Professional Documents
Culture Documents
{55666}{55737}Dzikuj, Martho.
{55815}{55885}Och, Deborah, nie zosta nawet|o sekund duej ni kwadrans.
{55889}{55956}Wydaje mi si nazbyt bezpo redni|w swoich wypowiedziach.
{55960}{56072}A jego gust ksikowy|jest przera liwie pospolity.
{56130}{56185}Nie.
{56328}{56403}A co to za kapelusz!
{56457}{56556}Wiadomo, e ksina Kentu lubi podobne.
{56608}{56661}My lisz, e mj syn zaaprobowaby|co takiego?
{56665}{56713}Ostatnim razem, kiedy przyjecha|do domu z Woch by
{56717}{56812}nieprzytomnie uraony|moim stylem ubierania si.
{56816}{56888}Zawsze mwi, e gowa, ktra|zadowala jej wa ciela
{56892}{56965}nie musi si ju podoba|nikomu innemu.
{56969}{57049}Godna podziwu filozofia.
{57114}{57180}Chciaabym eby pozwolia mi pani|ofiarowa to sobie.
{57184}{57237}Laurentio, moja droga|nalegam by traktowaa mnie
{57241}{57311}jak kadego innego klienta.
{57315}{57382}Nie jeste modystk|dlatego, e go uwielbiasz.
{57386}{57477}Ale jestem pani duniczk|z powodu kary za moje przedsiwzicie.
{57481}{57571}Kiedy kobieta nie jest zamna|i brakuje jej rodkw na utrzymanie
{57575}{57704}my l, e bogosawiestwem dla niej|jest jej niezalena dusza.
{57734}{57803}A teraz...|A teraz musz przesucha dziewczyn,
{57807}{57898}z ktrej pan Carter my li,|e zrobi pokojwk.
{57902}{57988}Pjdziesz j ze mn obejrze?
{58123}{58176}Margaret Gidman?
{58180}{58245}Tak, milady.
{58344}{58411}Jeste dobrze obuta?
{58415}{58494}Moi rodzice dbaj o to.
{58518}{58586}A czym zajmuje si twj ojciec?
{58590}{58665}Jest bednarzem, madam.|Przyzwyczaiam si mu pomaga.
{58669}{58716}Wyrabia beczki?
{58720}{58767}Nie, pilnowa jego wydatkw.
{58771}{58872}Nauczyam si czyta i pisa wasnorcznie.
{58876}{58922}Umiem...|Dosy.
{58926}{59038}Margaret, twoi rodzice sabo ci si przysuyli|nie hamujc w tobie takich z
achowa.
{59042}{59185}Je li umiesz czyta i pisa,|nie widz moliwo ci by ci u siebie zatrudni.
{59189}{59279}Nadajesz si wycznie do handlu.
{59283}{59353}Panie Carter, wiedzia pan, e ona|jest wyposaona ponad jej stan?
{59357}{59427}To staje si coraz powszechniejsze, e|najnisza klasa jest troch wyksztac
ona.
{59431}{59514}Im powszechniejsze si to staje|tym mniej jestem w stanie to znosi.
{59518}{59569}Niezadowolonie skoczy si tak jak we Francji,|a wa ciwy porzdek wiata
{59573}{59644}zostanie obalony.
{59662}{59749}My l, e pan nie przypomina sobie|Rzdw Terroru, panie Carter.
{59753}{59813}Miaam kuzynw w Paryu|a wiadomo ich losu
{59817}{59866}bdzie prze ladowa mnie|do koca moich dni.
{59870}{59941}Margaret Gidman nie odznacza si|zbyt du liczb zalet.
{59945}{60034}Zapoznaam si z wikszo ci|tych mniej fortunnych.
{60038}{60089}W mojej szkce dobroczynnej|dziewczta ucz si
{60093}{60178}jak suy i jak si modli.
{60189}{60318}To wszystko co jest im niezbdne|by przysposobi je dla wiata.
{60369}{60481}W przyszo ci,|prosz przyjrze si moim sucym.
{60748}{60822}Widz, e pani Gregson bya w piekarni.
{60826}{60900}To takie mie, ze wzgldu na dzieci,|e bd miay w niedziel ciepy obiad.
{60904}{60975}Jestem zaskoczona, e jej m|nie pomaga jej tego nie .
{60979}{61039}Niestety, Mary|ja nie jestem zaskoczona.
{61043}{61164}Job Gregson to wczga,|tak samo bezuyteczny jak dziki.
{61202}{61242}Droga pani!
{61246}{61302}Mamo!
{61381}{61480}To byoby straszne|gdybym wylaa obiad.
{75142}{75209}Mary, kompres.
{75268}{75351}Je li ojciec nie odezwie si po zmroku|sama zorganizuj pochwek
{75355}{75408}mojej siostrze.
{75412}{75469}My l, e tak bdzie rozsdnie.
{75473}{75590}A je li on nie zdy do domu na czas|sama bd sza za trumn.
{75594}{75643}Och, to nie moe si zdarzy.
{75647}{75698}Damy nigdy nie bior|udziau w pogrzebach.
{75702}{75766}Ale nie mog jej wysa|do grobu samej!
{75770}{75807}To by zamao ojcu serce|gdybym mu powiedziaa, e
{75811}{75883}to tak si odbyo.
{75900}{75981}Czy musimy to robi, sir?
{76187}{76288}Byem ciekaw czy|nie potrzebujesz pomocy?
{77092}{77169}Poruszaj palcami, Jem.
{77305}{77395}We do rki ten kawaek papieru.
{77491}{77592}Dr Harrison. Mam nadziej, e|pozwoli mi pan u cisn sobie do.
{77596}{77680}Ja musz u cisn pierwszy.
{77735}{77842}Minie mnstwo czasu,|a my i tak nie zaznamy pobaania.
{77846}{77912}My l, e teraz za nie.
{77916}{77970}Powiedziaam, e mog napisa|o wszystkim do jej ojca.
{77974}{78072}Ale podobno kapitan Brown|wyjecha ostatnio do Lancashire.
{78076}{78127}Skd bdziemy wiedziay|kiedy dostanie list?
{78131}{78214}Ten czowiek postawi mnie|w bardzo kopotliwym pooeniu.
{78218}{78285}Jestem odpowiedzialna za jego crk|pod jego nieobecno .
{78289}{78342}I je li pozwol jej zrobi|to chce, przekroczy wszystkie
{78346}{78420}zasady dobrego wychowania.
{78424}{78471}Co ludzie sobie o niej pomy l?
{78475}{78533}A co gorsza, co si bdzie|o niej mwio?
{78537}{78572}Panno Deborah...
{78576}{78676}W Machester damy czasami|chodz na pogrzeby.
{78680}{78724}Teraz to staje si zwyczajem.
{78728}{78822}W Cranford nie ma takiego zwyczaju!
{79023}{79082}Prosz.
{79177}{79254}Mary i ja zaraz idziemy spa.|Czy mam powiedzie Marcie
{79258}{79296}eby zgasia w kominku?
{79300}{79360}Nie wrc ju dzi do salonu.
{79364}{79415}Mam sporo do przemy lenia.
{79419}{79473}I musz si pomodli.
{79477}{79557}Jessie potrzebuje przewodnictwa|ja rwnie.
{79561}{79631}Dobrze, siostro.
{81552}{81676}Tak si boj, e moja siostra|bdzie aowaa tego co robi.
{82153}{82227}Co one sobie my l?
{82237}{82372}Ale je li panna Deborah pozwolia na to|to nie moe by niewa ciwe.
{83336}{83395}Bya cakiem sama.
{83399}{83476}Nie, ojcze.|Nie byam.
{84507}{84552}Przepraszam, e musi pan czeka, sir.
{84556}{84607}Zegarmistrzowska robota, prawda?
{84611}{84696}Potrzebujesz dwch rk.|Tak.
{84732}{84763}Jest pan z tego zadowolony?
{84767}{84864}Bardziej ni zadowolony, Jem|Dzikuj.
{84880}{84945}Dr Harrison!
{84995}{85089}Dobry wieczr, dr Harrison.|No daj!
{85146}{85212}Wi nie?|Sophy i Walter zebrali je dzi po poudniu.
{85216}{85276}Zaniedbali my pana.|Powinni my da je panu, w dniu
{85280}{85347}kiedy przyszed pan z wizyt.|To ju ostatnie tego lata.
{85351}{85406}Dzikuj.|Jed .
{85410}{85499}W przyszym roku bdzie wicej!
{85739}{85801}Och, kapitanie Brown!
{85805}{85852}Jest jedyna w swoim rodzaju.
{85856}{85977}To szufelka do wgla.|Sam j zrobiem, z dbowego drewna.
{85986}{86070}Och, siostro.|Co czego pragny my od wiekw.