You are on page 1of 6

SPOTKANIA W PIGUCE 16.10.2011 -02.

2012 ROK 2512 od zaoenia Cesarstwa przez Sigmara Motodzierc


NACHHEXEN - koniec zimy nieprzyjemny, zimny, wietrzny i mokry. Pod koniec miesica w Carroburgu wybuchaj zamieszki na tle rasowym. Tuszcza pldruje i pali dzielnic krasnoludzk, okoo 50 krasnoludw ginie okrutnie zamordowanych, cznie z kobietami i dziemi. Stra miejska robi niewiele i reaguje zdecydowanie za pno. Popularne od lat hasa "Middenland tylko dla Middenlandczykw" zamieniaj si w rzeczywisto. 06.01.2512 - Sesja 1 - Kompania przeya bjk w zajedzie z kibolami Alchemikw z Trzeciej Dzielnicy. 09.01.2512 Sesja 2 - Spotkanie z Wistenlichem w prastarym krgu. 15.01-04.02.2512 - Sesja 3-5 WITO WIOSNY W SIGMNDSDORFIE Atak nocnych goblinw w biay dzie, poar Sigmundsdorfu i spotkanie z druidem sodomit. Kompani nie dali si zwie pozorom i pogodzili w heroicznym stylu, przy udziale notariusza, elfy z Reikwaldu z ludmi z Sigmundsdorfu. JAHRDRUNG wiosna pki co wyjtkowo zimna - przymrozki potrafi przytrafi si w najbardziej nieoczekiwanych momentach, no i mokra, ...tak jakby jej nie byo... narzekaj chopi i prorokuj kiepskie plony. Plotki o chorobie Cesarza KarlaFranza II nasilaj si i zostaj wreszcie oficjalnie potwierdzone - rada regencyjna na czele z Wielkim Teogonist sprawuje de facto wadz wykonawcz. 13.02 - wybucha bunt krasnoludzkich grnikw w kopalni elaza Hahnbrandt w Reiklandzie Samoobrony. 21.02 - naprdce sklecona przez Grafa Wilchelma von Saponatheima grupa bojowa ponosi sromotn klsk ze strajkujcymi, ktrzy podobno otrzymali wsparcie z zewntrz. Ze wzgldu na strategiczne znaczenie kopalni dla Reiklandu, Graf prosi o wsparcie Altdorfu. 23.02 - nieudany zamach na Wielkiego Ksicia Lepopolda von Blidchofena - wadcy Middenlandu, do zamachu przyznaje si organizacja na rzecz rwnouprownienia nieludzi Czarne Szczyty. 31.02 - w Altdorfie rozpoczyna si zbr midzy kocioem Sigmaryckim, a Urlykaskim, ktry ma na celu uspokojenie nastrojw. Przewodzi mu Wielki Teogonista. Arcykapan Ar-Urlyk jest nieobecny. Krasoludy rzdaj zdecydowanej reakcji Cesarza na pogromy w Middenlandzie i zupenie przy okazji prawa do zrzeszania si w Zawodowe Zwizki

08.02-16.02.2512 - Sesja 6 -Pod Grunbergiem wykupili dylians kompanii Zbatka do Altdorfu. Na drodze stoczyli potyczk z krwioerczymi mutantami, a Helmut w rowie napotka swego sobowtra, a wszystko dlatego e Ksi von Tassenick zapragn szuka zota w Szarych Grach i potrzebowa grupy chtnych awanturnikw do pomocy. 17.02-21.02.2512 - Sesja 7 - W Altdorfie zaatwili par spraw technicznych. Dzielni bohaterowie spotkali si z zupenym brakiem zrozumienia po stronie stranikw drg, prby zweryfikowania historii z mutanami spaliy na panewce. Helmuta zaczepili tajemniczy gocie, ktrych trupy wyowiono niedugo pniej nieopodal tawerny "Sztokfisz". Zginli w niewyjanionych okolicznociach. 22.02-32.02 - Sesja 8 - Bohaterowie wyruszyli dziarskim krokiem do Bogenhafen zgarn spadek Liberunga i zabawi si na Schafenfest. W Neudorfie zaprzyjanili si z dziesitnikami lokalnego garnizonu 2 Reiksregiment. Helmut susznie zacz obawia si o wasn gow i wsplnie doszli do wniosku, e kto na nich czycha. Droga bya mczca, a kompanioni nocowali gdzie akurat wypado. Tajemniczy przeladowca zasadzi si na nich w przydronej kapliczce Handricha opiekuna kupcw i jego pasierba Bogenauera Pana Bogenhafen. Dziki czujnoci Bastiana wszyscy bez szwanku wyszli z opresji (no moe poza podjezdkiem Wolfganga), niestety napastnicy rozpynli si w powietrzu jak kamfora. Do ostatecznej konfrontacji doszo przedostatniego dnia podry. W porannej szarwce bohaterowie starli si na mier i ycie z bandytami. Viggo stawa dzielnie przeciwko szefowi bandy na rumaku bojowym, ale gdyby nie ut szczcia, poegnaby si ze zdrowiem. Chwaa wszake Wichrom Magii! Ostatnim krzykiem szefa byo "Celujcie w czarodzieja!" Los wymczonych bohaterw uratowa Helmut. mier nie bya moe zbyt spektakularna, ale wyjtkowo szybka i zaskakujca. Banda posza w rozsypk. Z papierw kompani dowiedzieli si, e napastnikiem by niejaki Adolphus Kuftsos, owca nagrd polujcy na Kastora Liberunga - Magistra Impedimente jakiej sekretnej organizacji. O co, do diaba, w tym wszystkim chodzi? ODEJCIE KUZYNA (30.02) 33.02 - Sesja 9 - Z samego rana Bohaterowie opuszczaj farm, w ktrej lizali rany i po dwch godzinach, kiedy wychodz z lasu, na horyzoncie pojawiaj si mury Bogenhafen. CIENIE SI ZBIERAJ

KRONIKA SZCZEGOWA

WITO WIOSNY W SIGMUNDSDORFIE

Po przeyciu dziennego spotkania na drodze z nocnymi goblinami, dzielna kompania za rad Christofa przenocowaa w jednej z okolicznych farm. Nazajutrz w glorii i chwale wjechali do Sigmundsdorfu, miejscowi z niecierpliwoci wypatrywali dostawy napitku na wito Wiosny. Gratulacjom i przyjacielskiemu poklepywaniu nie byo koca co zaowocowao 10% bonusem do testw ogady w kontaktach z mieszkacami. Viggonowi udao si rozwiza jzyki drwalom dziki czemu pozna mroczn i tajemnicz histori zwizan z ich nowym kompanem Christofem, ktry niedugo wczeniej wyrazi ch wyruszenia z druyn na szlak przygody. Infekcja Helmuta zostaa skutecznie zwalczona dziki wizycie u miejscowego medyka (takiego prawdziwego z dyplomem!) Program festynu pka w szwach od atrakcji: komedianci, rzucanie podkow, konkurs strzelecki i jedziecki, zapasy, piewy, tace, sowem, dla kadego co dobrego. Bohaterowie bez wikszych sukcesw prbowali swoich si, no moe poza Sebastianem, ktry jak pierwszy zdoa wspi si na sup pokryty niedwiedzim sadem i zgarn zamorskie smakoyki na szczycie. Nie pomogo mu to jednak w zacigniciu przygodnej mieszczki na sianko i wieczr zakoczy z piekcym policzkiem i morzem wypitego alkoholu. Nikt zreszt nie wylewa za konierz. Grubo po pnocy bohaterowie zmoeni alkoholem i zmczeniem legli spa. Wyrway ich ze snu nad ranem wrzaski i swd spalenizny, kilka budynkw w miecie (wczajc w to ich wasny zajazd) pono! Akcja ratunkowa ruszya pen par, ale nie wiadomo jak by si to wszystko skoczyo gdyby nie gwatowana ulewa i burza, ktra przesza nad miasteczkiem. Po dogaszeniu resztek poaru, panowie gracze postanowili skacowanym postaciom da jeszcze chwil odpoczynku Sigmundsdorf przedstawia po poarze obraz ndzy i rozpaczy, zniszczone dekoracje, kilka spalonych budynkw, sadz, swd spalenizny, kaue i boto. Trzeba wszak y dalej. W trakcie spotkania z dowdc stray Gunnarem Gunnarsonem, bohaterowie przyjli intratn propozycj sprowadzenia do miasteczka grupy pasterzy ze wzgrz oraz prby rozwizania zagadki ataku i tym samym prawdopodobnie uchronienia miasta przed niedotrzymaniem kontraktu na dostaw wysokogatunkowego drewna do Marienburga. Po drodze na wzgrza napotkali opuszczony wz handlarza artykuami elaznymi, sam kupiec lea obok swojego dobytku. Martwy. Kolejne trzy trupy znaleli nieopodal obozu pasterzy. lady walki, kawaek materiau w zacinitej pici. Kiedy bohaterowie wrcili z ponurymi wieciami postanowili spotka si z burmistrzem, ktry nie omieszka wspomnie o zajadej, wieloletniej rywalizacji

Sigmundsdorfu z Rotfutem oraz niedawnej banicji gwaciciela Ulricha Eichmanna zwanego Krpym. Koniec kocw kompania postanowia odwiedzi jeszcze druida Rudolf Eremita zwanego za plecami Ruchacz, znanego w okolicy mionika owiec i innych zwierzt parzystokopytnych. miakowie skosztowali markowego bimbru pdzonego z kory, miejscowych grzybw, siarki i bogwie jeszcze wiedz z czego. Szczciem nie spowodowao to u nich lepoty, co najwyej par drobnych omamw. Spotkanie byo nawet dugie, a na pytanie czy owocne powinni odpowiedzie sami bohaterowie. Na poeganie Magnus podarowa kawalerom gsiorek samogonu. Na koniec dnia wyldowali przy tartaku i maej faktorii, noc mina spokojnie, co dalej? Dalej szczegowego opisu nie ma, bo kronikarz zaniemg. Prawda w kocu wysza na jaw. To elfy atakoway ludzi starajc si wyrugowa ich z lasw, ktre od wiekw uwaay za swoj domen. Bohaterowie, w heroicznym stylu, przy udziale notariusza, pogodzili jednak elfy z Reikwaldu z ludmi z Sigmundsdorfu.

ODEJCIE KUZYNA
witao. Wolfgang raz za razem dotyka rozbitego uku brwiowego, jakby chcia upewni si, e nie ni. Tpy, pulsujcy bl, skutecznie pomaga mu w trzymaniu warty i odpdza zmczenie. Viggo i Christof odnieli powaniejsze rany. Von Moulders ledwo uszed z yciem po potnym ciosie owcy nagrd i kiedy ucieka z niego euforia zwycistwa, przebkn ze dwa razy, e krci mu si w gowie, porzyga si jak kot po czym zapad w kamienny sen. Drwal-ucznik dosta postrza w bark i musia instruowa Helmuta z Bastianem jak maj go usun i opatrzy ran. Przez chwil, z braku dowiadczenia i przez zwyczajnego pecha, mieli problem z opanowaniem krwotoku i Christof zacz ju egna si z tym wiatem. Koniec kocw paskudn ran udao si porzdnie zabandaowa i niedugo potem blady, ale ywy strzelec zasn. Pozostaa trjka pocigna losy i pierwsza warta przypada Wolfgangowi. Soce przebijao si coraz mocniej przez porann mg, koszmar sprzed g odziny wydawa si coraz bardziej odlegy. Odlegy, a rwnoczenie tak bliski. Wolfgang nie nalea do wraliwych ludzi, ale widok trzech okaleczonych cia napawa go niewysowionymi obawami i obrzydzeniem. Przez chwil wyobrazi sobie samego siebie, martwego, z jelitami rozwleczonymi na piachu, wpatrujcego si nieruchomym wzrokiem w bezchmurne niebo. Wzdrygn si i odruchowo dotkn skrzepu na uku brwiowym. W zasadzie w imi czego to wszystko? Po c tak ryzykowa? Czy tak wanie wygldao kiedy ycie mojego ojca? Bo jeli tak, to gwniane byo ycie. Cigle w strachu i niepewnoci. To jednak nie dla mnie. Lepiej mi byo w miecie, mogem znale sobie mod on, narobi dzieciakw i y jak bogowie przykazali. Wolfgang poduma jeszcze troch. Muchy krce nad przypalonym misem na twarzy martwego owcy przyspieszyy decyzj, ktra zacza kiekowa mu w gowie po starciu z band mutantw na szlaku do Altdorfu. - Bastian, obud si. (...) Spokojnie, nic si nie dzieje. Zapowiada si adny dzie. (...) Wcale nie za wczenie, twoja kolej. Wstawaj, musz ci co powiedzie.

Nie znalaz u kuzyna ani odrobiny zrozumienia. Nic nie pomogy argumenty o "wariactwie", "niepotrzebnym ryzyku", "yciu na szlaku jak wagabunda" i "rozkadajcych si trupach par krokw dalej". Sebastianowi najwyraniej odpowiadao to szalestwo, zobaczy w jego oczach pomie, ktry czasem pojawia si jeszcze w Ubersreik, kiedy planowa jak wiksz hec. Wolfgang zawsze dawa si ponosi starszemu kuzynowi. Wreszcie zrozumia, e to nie dla niego. - Czoem kuzynie, odchodz zanim bd musia tumaczy si reszcie tych bawanw. Dobrze wiesz kuzynie, e to nie z tchrzostwa. ycz ci szczcia na szlaku, tobie i tym pomylecom. Ja jestem z innej gliny ulepiony. Pozdrw reszt. Bywajcie.

CIENIE SI ZBIERAJ

- Twj czas dobiega koca, Peter. Mczyzna nazwany Peterem spojrza znad biurka i napotka bezczelnie wytrzeszczone, kpice, zielone oczy swojego kuzyna. - Gideonie powiedzia z nut zniecierpliwienia w glosie. Nie mylisz chyba, e uszo to mojej uwadze? Gideon sign z gracj po puchar czerwonego wina stojcego na biurku. - Siedem lat mrukn, patrzc z zadum na ciemnego Burgunda. Przeszlimy razem dug drog, ty i ja. Peter z trzaskiem zamkn opase tomiszcze i spojrza zimno na Gideona. - Oszczd mi przesodzonych wspomnie powiedzia z moc. Nawet nie wspomn jak czsto mwie: Kiedy si spotkalimy, bye dla mnie zaginionym i zapomnianym drugim synem sykn z przeksem naladujc przecig i wiszczc mow Gideona. Teraz masz bogactwo, saw, wadz, tak jak obiecaem Niedobrze mi si robi, jak tego sucham, oszczd sobie trudu! - Zaiste dobry kuzynie zachichota Gideon. Zdaje mi si, e blisko zapaty pozbawia ci humoru! Specjalnie uy przy tym w gosie tragicznej nuty, dobrze wiedzia e zirytuje tym Petera. - Poza tym Gideon cign dalej nie pacisz przecie z wasnej kieszeni, prawda? Czy te moe wyczuwam skrupuy? Doprawdy, nie mylaem, e masz takie mikkie serduszko Ponownie zachichota widzc malujce si na twarzy Petera zirytowanie. - Zarczam ci, gdyby ludzka natura bya inna, mgby by w duo gorszym pooeniu, ale dobrze jest wiedzie, e zawsze moesz liczy na cudz chciwo doda. Twj plan jest bez zarzutu, mj drogi, mdry krewniaku. Czysta poezja. Co

mogoby pj le? - Nic wycedzi przez zby Peter. Sigmar raczy wiedzie. - Teraz, mj drogi kompanie powiedzia Gideon na poy szyderczo, na poy ganico powiniene ju wiedzie , e on nie moe ci ju pomc. Peter nie odpowiedzia na zaczepk. Siedem lat nauczyo go, e kiedy Gideon jest w tym nastroju, nie ma sposobu, by z nim wygra.

You might also like