You are on page 1of 1

Poknem arwk

Poknem arwk
arwk po ciany wypenion szlachetnoci
A szlachetno ta ze wszystkich szlachetnoci
NAJSZLACHETNIEJSZA
Wypenia mnie po brzegi odka.
Uczucie wprost nieopisane
Chc, by zawiecia
Chc, by owietlia
Chc, by blask Twj, o arwko niezasonity czym tak nieszlachetnym jak
moje plugawe ciao, wntrznoci i szkielet
TRWA!
Bo czy nie jestemy dziemi gwiazd,
ktre ju nie wiec?
Chc wieci, tak jak Ty wiecisz
Czemu ja nie wiec? Jestem przeciwiestwem Twojej zalety.
Czuj, e zalewa mnie

(dwik pkajcej arwki)

krew. Niech wic szlachetnoci


stanie si zado.
Zabi siebie - zbrodnia w rozmiarze XL.

mihciu

You might also like