You are on page 1of 18

PRINCIPIA LIX-LX (2014)

PL-ISSN 0867-5392
doi:10.4467/20843887PI.14.008.2978

Lotar Rasiski

O przejrzystej ekspozycji, alienacji i pasoytniczym


jzyku: Wittgenstein i Marks1
I
Trudno wyobrazi sobie dwch bardziej odlegych od siebie filozofw
ni Wittgenstein i Marks. Wittgenstein twierdzi, e filozofia zostawia
2
wszystko tak jak jest , Marks natomiast uwaa, e filozofowie dotd
3
tylko rozmaicie interpretowali wiat, a chodzi o to, eby go zmieni .
Marks jako aktywista prbowa wpywa na rzeczywisto wydajc
Rheinische Zeitung i powoujc do ycia Zwizek Komunistw. Wittgenstein ucieka do dalekiej Norwegii lub Szkocji, zmczony akademickim zgiekiem Cambridge, oraz gorzko wypowiada si na temat
obcoci ducha swych czasw, ktrego wyrazami byy dla niego prze4
mys, architektura, muzyka, faszyzm i socjalizm . Powszechne jest
take przypisywanie Wittgensteinowi postawy konserwatywnej pod
5
wpywem wybitnych prac wgierskiego filozofa Kristofa Nyri .
1

Artyku jest wynikiem prac w ramach realizacji grantu habilitacyjnego Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyszego pt. Gry jzykowe i krytyka spoeczna.
Ozastosowaniach filozofii Ludwiga Wittgensteina do myli politycznej (grant nr
N N101 170938).
2
Por. Ludwig Wittgenstein, Dociekania filozoficzne, prze. B. Wolniewicz, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2000, 124.
3
Por. Karol Marks, Tezy o Feuerbachu, w: Karol Marks, Fryderyk Engels, Dziea, t. 3, Ksika i Wiedza, Warszawa 1961, s. 8.
4
Ludwig Wittgenstein, Uwagi rne, prze. M. Kowalewska, KR, Warszawa 2000,
s. 22.
5
Zob. J.C. Nyri, Wittgenstein 1929-31: The Turning Back, w: Stuart Shanker (ed.), Ludwig Wittgenstein: Critical Assessements, London: Croom Helm 1986;
J.C. Nyri, Wittgensteins Later Work in relation to Conservatism, w: Brian McGuinness (ed.), Wittgenstein and his Times, Oxford: Basil Blackwell, 1982; oraz J.C. Nyri,
Wittgensteins New Traditionalism, Acta Philosophica Fennica 1976, vol. 27.

Portal Czasopism Naukowych

154

Lotar Rasiski

Mimo to jednak w ostatnich latach pojawia si coraz wicej publikacji, ktre w ukazuj pewne zwizki midzy koncepcjami Marksa i Wittgensteina. Zwizki te wbrew pozorom nie s, w moim przekonaniu,
przypadkowe. Pomijajc pewne zalenoci biograficzne, opieraj si
one gwnie na dwch filarach: na przekonaniu, e to praktyka decyduje o ksztacie naszego mylenia oraz na krytyce wszelkich postaci
mylenia metafizycznego w filozofii. Oczywicie w obu przypadkach
tezy te bd miay zupenie inny kontekst, charakter i cele. Tym niemniej jednak oba projekty filozoficzne wykazuj gbokie podobiestwo na poziomie podstawowym rozumienia samej filozofii. Zarwno Marks, jak i Wittgenstein, uprawiaj wedug mnie pewien
specyficzny, zorientowany na praktyk, rodzaj filozofii krytycznej. Filozofii, ktrej celem nie jest jednak ani w przypadku Marksa forsowanie wielkiej teorii ekonomii politycznej kapitalizmu, ani w przypadku Wittgensteina prezentowanie nowej, waciwej teorii jzyka.
Obaj natomiast proponuj w zamian inne spojrzenie na codzienn rzeczywisto, polegajce przede wszystkim na wskazaniu niedostrzeganych aspektw danej sytuacji.
Rozpoczn od przedstawienia kilku biograficznych informacji wiadczcych o tym, e Wittgenstein, chcc nie chcc, musia mie kontakt
z pewnymi ideami Marksowskimi, zwaszcza za porednictwem Piero
Sraffy, woskiego ekonomisty sympatyzujcego z marksizmem, z ktrym Wittgenstein spotyka si od czasu do czasu w Cambridge. Nie
jest to rzecz jasna aden argument, wskazuje to wszake na pewien
kierunek interpretacji moliwych zwizkw midzy Wittgensteinem
iMarksem. Nastpnie, posugujc si po czci argumentacj Ferruccia Rossi-Landi, ukazuj najwaniejsze Marksowskie motywy filozofii
Wittgensteina pojcia wartoci6 i alienacji jzykowej. W dalszej
czci artykuu przygldam si bliej Wittgensteinowskiej idei przejrzystej ekspozycji, ktr interpretuj nie w duchu terapeutycznym,
odrzucajcym wszelkie pozytywne treci filozoficzne, ale prbujc zarysowa swoicie konstruktywny wymiar myli Wittgensteina. Kocz prb zestawienia postaw filozoficznych Marksa i Wittgensteina
zpodkreleniem ich antymetafizycznego i praktycystycznego charak6

Pojcie wartoci ekonomicznej oczywicie nie ma bezporedniego odpowiednika w koncepcji Wittgensteina, mona si tu wic posugiwa tylko analogiami.
Najprociej, za Rossi-Landim, ekonomiczne pojcie wartoci produktu zestawi
zprzypisywan przez niektrych Wittgensteinowi teori znaczenia jako uycia.

Portal Czasopism Naukowych

O przejrzystej ekspozycji, alienacji i pasoytniczym jzyku

155

teru. Staram si take dostrzec pewne Wittgensteinowskie momenty


u Marksa, nawizujc szczeglnie do Wittgensteinowskiej idei przejrzystej ekspozycji i terapii.
II
Jest kilka relacji biograficznych przybliajcych nieco charakter wpywu, jaki mg mie Sraffa na Wittgensteina. Jedn z najbardziej znanych jest relacja Normana Malcolma, ktry opowiada jak podczas
wsplnej podry pocigiem, w odpowiedzi na uporczywe obstawanie
Wittgensteina przy tezie, e kade zdanie i to, co ono opisuje, musz
mie wspln form logiczn (wedug von Wrighta gramatyk),
Sraffa wykona pewien znany gest neapolitaski i zapyta go, czy
gest w osiada jak form logiczn. To podobno, wedug Malcolma,
wyzwolio Wittgensteina spod wadzy koncepcji goszcej, e zdanie
musi by w sensie dosownym obrazem opisywanej przez nie rze7
czywistoci . Inn interesujc relacj jest wspomnienie von Wrighta, ktremu Wittgenstein opowiedzia, e po dyskusjach ze Sraff czu
8
si jak drzewo ociosane z wszystkich gazi . Zaraz jednak von Wri9
ght dodaje, e pny Wittgenstein nie by zainspirowany z zewntrz ,
w przeciwiestwie do wczesnego, co miaoby sugerowa, e wpyw Sraf10
fy na Wittgensteina by czysto negatywny .
Najwaniejsz wskazwk s jednak sowa samego Wittgensteina,
ktry w przedmowie do Docieka filozoficznych, mwic o tych, ktrzy pozwolili mu uwiadomi sobie bdy popenione w Traktacie,
wspomina jedynie dwa nazwiska Franka Ramseya, swojego dugo7

Norman Malcolm, Ludwig Wittgenstein: Wspomnienie, prze. M. Szczubiaka,


Warszawa: Wydawnictwo KR 2000, s. 77.
8
Georg H. von Wright, Szkic biograficzny, [w:] Malcolm, Ludwig Wittgenstein,
s. 23.
9
Ibidem.
10
Jest oczywicie wicej relacji mwicych o zwizkach Wittgensteina z marksizmem. Znana jest wypowied Rowlanda Hutta, ktry usysza pono od Wittgensteina, e w gbi duszy jestem komunist (Ray Monk, Wittgenstein. Powinno
geniusza, prze. A. Lipszyc, . Sommer, Warszawa: KR 2003, s. 366) lub Georga
Thomsona, ktry relacjonujc rozmowy z Wittgensteinem na temat marksizmu
powiedzia: W teorii by jego przeciwnikiem, w praktyce zwolennikiem (ibid.,
s.365). Wiadomo take, ze Wittgenstein odczuwa pewn fascynacj w stosunku do
Rosji Radzieckiej, planujc tam wyjecha na pocztku lat trzydziestych wraz ze
swym uczniem i przyjacielem Francisem Skinnerem, by rozpocz prac jako robotnik.

Portal Czasopism Naukowych

156

Lotar Rasiski

letniego przyjaciela i tumacza Traktatu, oraz Piero Sraff. Temu


impulsowi podkrela Wittgenstein z ca moc zawdziczam naj11
waniejsze idee niniejszej pracy . Trudno by byo szuka bardziej
wyranego i oczywistego wskazania rda inspiracji. Jednake poza
nielicznymi wyjtkami nie ma adnych bezporednich ani waciwie
porednich odniesie w pismach czy notatkach samego Wittgensteina
do ekonomicznej myli Sraffy. Wszelkie rozwaania na temat wpywu
Sraffy na Wittgensteina musz mie tu raczej status hipotetycznej prby
oceny moliwych argumentw krytycznych, ktre wysun Sraffa wobec Traktatu, a take posugiwania si informacjami biograficznymi.
Wydaje mi si, e kluczem do zrozumienia tego, co mogo przebudzi Wittgensteina z Traktatowej drzemki, moe by wypowied
Rusha Reesa, jak znajdujemy u Monka. Podobno Wittgenstein powiedzia kiedy Reesowi, e najwaniejsz umiejtnoci, jakiej nauczy si od Sraffy, byo antropologiczne podejcie do problemw
12
filozoficznych . Rzeczywicie wypowied ta daje pewien konkretny
trop. Jeli przyjrze si na pierwszy rzut oka rnicom midzy Traktatem a Dociekaniami, to uderza wanie bardziej humanistyczne
podejcie do jzyka, jakie prezentuje Wittgenstein w Dociekaniach.
WTraktacie jzyk jest wyizolowan struktur, poza ktr waciwie
13
nic nie ma i wszystko toczy si niejako w jej wntrzu . Czowiek albo
podporzdkuje si logice jzyka, albo skazany jest na nonsens i musi
zamilkn jest to swoista tyrania jzyka logicznego. Natomiast Dociekania, wprowadzajc pojcie gry jzykowej i form ycia, wyranie
pokazuj zakorzenienie jzyka w ludzkim yciu, w praktykach i codziennych dziaaniach czowieka. Wittgenstein przestaje mwi o logice, a zaczyna o gramatyce. Gramatyka jest czym ludzkim,
czym, co zaley od konkretnych zachowa i praktyk danej spoecznoci (oczywicie nie od prywatnych jednostek). A zatem jzyk nie tylko jest zjawiskiem antropologicznym, ale zjawiskiem z gruntu spoecznym, czym, co yje we wsplnocie. Z jednej strony jest produktem
naszych praktyk, z drugiej strony wchodzi do naszego ycia poprzez
reguy uycia wyrae, zakrelajc pewne pole moliwych zachowa
11

L. Wittgenstein, Dociekania filozoficzne, s. 5.


R. Monk, Wittgenstein, s. 285.
13
Niektrzy co prawda upieraj si, e s jeszcze zewntrzne przedmioty (fakty), do ktrych odnosi si jzyk, ale jak wwczas miaaby funkcjonowa forma
logiczna?
12

Portal Czasopism Naukowych

O przejrzystej ekspozycji, alienacji i pasoytniczym jzyku

157

isensownych uy wyrae, do pewnego stopnia wic warunkujc nasze dziaania.


atwo znale wypowiedzi Marksa dotyczce kondycji czowieka,
ktre w podobny sposb opisuj relacj czowiekwsplnota, jak Wittgenstein relacj jzykwsplnota. W 3 Tezie o Feuerbachu Marks zauwaa: Materialistyczna teoria, e ludzie s wytworami warunkw
iwychowania, e wic zmienieni ludzie s wytworami innych warunkw i zmienionego wychowania, zapomina, e warunki s zmieniane
14
wanie przez ludzi i e sam wychowawca musi zosta wychowany .
Taki jest wanie sens praktyki rewolucyjnej jako urzeczywistnienia krytyki u modego Marksa rewolucja moe si dokona jedynie
wsferze praktycznej, rkami rzeczywistych robotnikw. Jeszcze bardziej uderzajce podobiestwa pomidzy Wittgensteinem z Docieka,
zrwnujcym ze sob ze sob gr jzykow i form ycia, i Marksem
mona znale w Ideologii niemieckiej, gdy Marks zastanawia si
wprost nad natur jzyka:
Mowa istnieje od tak dawna jak wiadomo; mowa to praktyczna, rwnie
dla innych ludzi istniejca i std istniejca te dla mnie samego rzeczywista
wiadomo; podobnie jak wiadomo, mowa powstaje dopiero z potrzeby, koniecznoci komunikowania si z innymi ludmi. Tam, gdzie istnieje jaki stosunek, istnieje od dla mnie; zwierz nie pozostaje w stosunku ani z niczym, ani
wogle. Dla zwierzcia stosunek jego do innych nie istnieje jako stosunek. Azatem wiadomo jest ju od samego pocztku wytworem spoecznym i pozostaje
15
nim tak dugo, jak dugo istniej ludzie .

Mona by spekulowa, czy moliwe jest, eby spoeczno akademicka w Cambridge nie czytaa i nie omawiaa tego tekstu, ktry ukaza si w caoci po raz pierwszy w Berlinie w 1932 roku wywoujc
spory rozgos? Wanie wwczas, jak pisze von Wright, Wittgenstein
przechodzi okres przejciowy zapowiadajcy radykalne odejcie od
istniejcych dotd sposobw filozofowania16. W tym te mniej wicej
okresie, w 1935 roku, wyjecha z zamiarem osiedlenia si na stae do
Rosji, gdzie odwiedzi Leningrad i Moskw, skd jednak szybko powrci, podobno ze wzgldu na zaostrzajc si sytuacj polityczn.

14

K. Marks, Tezy o Feuerbachu, s. 6.


Karol Marks, Fryderyk Engels, Ideologia niemiecka, w: K. Marks, F. Engels,
Dziea, t. 3, s. 32.
16
G.H. von Wright, Szkic biograficzny, s. 21 n.
15

Portal Czasopism Naukowych

158

Lotar Rasiski

III
Temat zwizkw filozofii Marksa i Wittgensteina paradoksalnie nie
jest niczym nowym, gdy najwaniejsze tropy zostay wskazane ju
wlatach szedziesitych XX wieku przez wybitnego woskiego jzykoznawc i filozofa Ferruccia Rossi-Landi. Rossi-Landi wyjania, e
jego prby poszukiwania punktw zbienych midzy oboma mylicielami nie miay bynajmniej w zamiarze uczynienie z Wittgensteina
marksisty, czy te powizanie go z jakimi dwudziestowiecznymi ideologiami politycznymi (jak Gyrgy Lukcs, ktry czy go z irracjonalistyczn lini mylenia wychodzc od Schellinga a koczc si
na Hitlerze), ale raczej chodzio mu o ostron i rekonstrukcyjn
analiz niektrych elementw myli Wittgensteina, ktra pozwoliaby zrobi marksowski uytek z jego myli17. Sowo marksowski
nie jest tu przypadkowe i pochodzi od woskiego rozrnienia midzy
sowem marxiano (marksowcem), oznaczajcym kogo, kto posuguje si aparatem filozoficznym i metodologicznym zaczerpnitym z
pism samego Marksa, a marxista (marksist), ktre odnosi si do
ideologicznych i politycznych kontynuacji myli Marksa po jego mierci.
Naley si tu zgodzi z Rossi-Landim. Jeli mona znale pewne podobiestwa midzy myl Wittgensteina i samego Marksa (zwaszcza
modego), to trudno si ich doszuka na gruncie marksizmu, ktry
zamieni si w swoisty ruch polityczny18.
Zdaniem Rossi-Landiego wanym elementem koncepcji Sraffy, ktry mg stanowi dla Wittgensteina drogowskaz do stanowiska z Docieka, bya koncepcja wartoci w ekonomii Sraffy. Sraffa wsawi si
tym, e odszed od nowoczesnego modelu ekonomii inspirowanego przez
Keynesa, w ktrej kady towar ma warto na wasnej mocy, niedajcej si sprowadzi do niczego innego, by powrci do klasycznych
modeli ekonomicznych Ricarda i Marksa, gdzie naczeln rol odgrywa
pojcie wartoci dodatkowej. Rossi-Landi stwierdza: Marksowska
analiza towaru oraz Wittgensteinowska analiza sowa maj przynajmniej jedn rzecz wspln: obie odrzucaj moliwo wartoci jako
wasnoci przedmiotu, niezalenej od jego uycia w danym kontek17

Ferrucio Rossi-Landi, Between Signs and Non-Signs, AmsterdamPhiladelphia: S. Petrilli, John Benjamins Publishing Company 1992, s. 80.
18
Trzeba tu chyba powiedzie, e pokrewiestwo z myl Wittgensteina ronie
u Marksa proporcjonalnie do stopnia obecnoci Hegla w jego koncepcji. Swoj drog
ciekawe byoby przeledzenie moliwych analogii midzy Heglem i Wittgensteinem.

Portal Czasopism Naukowych

O przejrzystej ekspozycji, alienacji i pasoytniczym jzyku

159

19

cie . Tak jak sowo nic nie znaczy (nie ma adnej wartoci) poza
kontekstem uycia go w konkretnej grze jzykowej, tak samo nie mona okreli wartoci towaru poza kontekstem jego uycia, czyli rynkiem, na ktrym istniej relacje poday do popytu, produkcji i konsumpcji. Wittgensteinowskie haso: Nie istnieje prywatny jzyk,
mona sparafrazowa Marksowskim: Nie istnieje prywatny rynek.
Najwaniejszym jednak punktem wsplnym czcym myl Wittgensteina z Marksem jest co, co Rossi-Landi nazywa krytyk aliena20
cji jzykowej . W Rkopisach ekonomiczno-filozoficznych Marks przedstawia czterostopniowy model wyobcowania i uprzedmiotowienia
wspczesnego czowieka, poczwszy od alienacji robotnika wobec produktu pracy, a skoczywszy na alienacji wobec innych ludzi, czyli wsplnoty. Pojcie alienacji pochodzi od Hegla, ktry traktowa proces rozwoju ducha ludzkiego jako stopniowe dochodzenie czowieka do
pojednania z wasnymi uzewntrznieniami, co w efekcie miao go
doprowadzi do spojrzenia na wiat spoeczny jako wasne odbicie iposzerzenia obszaru wolnoci. Logika alienacji u Marksa nie rni si
waciwie niczym szczeglnym od logiki Heglowskiej, Marks jednak
dokonuje jednej istotnej zmiany: przedmiotem alienacji nie jest wiadomo (Duch), ale czowiek z krwi i koci, robotnik, gboko zanurzony w materialnej rzeczywistoci spoecznej. W zabiegu tym nie trudno dostrzec u Marksa prb odwoania si do codziennoci, praktyki
ycia, jako pewnych ram odniesienia dla rozumienia wspczesnego
wiata.
Czym zatem jest alienacja dla Marksa? Alienacja jest pewn chorob drczc wspczesnego czowieka. Powoduje ona, e przestajemy by panami samego siebie, poddajc si coraz mocniej temu, co
paradoksalnie powinno nas czyni coraz bardziej wolnymi, niezalenymi. Jeli praca, moliwo realizacji siebie, jest wyznacznikiem czo19

Ferrucio Rossi-Landi, Towards a Marxian use of Wittgenstein, w: F. Rossi-Landi, Language as Work & Trade. A Semiotic Homology for Linguistics and Economy, trans. M. Adams i in., Bergin & Garvey Publishers, Inc., South Hadley 1983
[woskie wyd. oryg. 1966], s. 22. Por. inne analizy koncepcji wartoci Sraffy ijej
moliwego wpywu na filozofi Wittgensteina w Keiran Sharpe, Sraffas Influence on Wittgenstein: a Conjecture, w: Gavin Kitching, Nigel Pleasants (ed.), Marx
and Wittgenstein. Knowledge, morality and politics, LondonNew York: Routledge
2002, s. 121-126 oraz David Andrews, Commodity fetishism as a form of life: language and value in Wittgenstein and Marx, w: G. Kitching, N. Pleasants (ed.),
Marx and Wittgenstein.
20
F. Rossi-Landi, Towards a Marxian use of Wittgenstein, s. 32.

Portal Czasopism Naukowych

160

Lotar Rasiski

wieczestwa, co Marks zdaje si zakada, to produkty owej pracy, jak


i ona sama, powinny by dla nas rdem satysfakcji i spenienia, powinny by wyrazem naszego czowieczestwa. Jeli jednak produkt
owej pracy zostaje nam odebrany, wwczas przedmiot, ktry praca
wytwarza, jej produkt, przeciwstawia si jej jako jaka obca istota, jako
21
sia niezalena od wytwrcy . Przedmioty, ktre wytworzylimy, cay
kapita, ktry funkcjonuje dziki naszej pracy, panuj nad nami dlatego, e staj si dla nas warunkiem fizycznej egzystencji. Owa sia
naszych wytworw jest coraz wiksza im wicej produkujemy i im
bardziej angaujemy si w prac. To jednak powoduje, e powiksza
si obszar, ktry nie tylko nie jest nam przyjazny, ale wrcz nastawiony na sprowadzenie nas do roli mechanicznego odtwrcy systemu:
Urzeczywistnienie pracy wystpuje jako odrzeczywistnienie robotnika, uprzedmiotowienie wystpuje jako utrata przedmiotu i dostanie
22
si w jego niewol, przyswojenie jako wyobcowanie, jako alienacja .
Rossi-Landi mwi o alienacji jzykowej u Wittgensteina odwoujc
si do Heglowskiego rozrnienia midzy wiadomoci a myleniem. W najwikszym skrcie, wedug Hegla myl jest wiadomoci
ujt w jzyk. wiadomo byaby wic rodzajem niewerbalnego mylenia, mylenia, ktre jeszcze nie posuguje si jzykiem. Rossi-Landi
stwierdza:
Faszywa myl to alienacja jzykowa. To, e Wittgenstein zajmowa si faszyw
myl jest oczywiste. Jednake z pewnoci interesowaa go take faszywa
wiadomo i to na kilka sposobw. Odrni faszyw wiadomo negatywnie
od faszywej myli oraz bada stany umysowe, ktre nie s wyraone werbalnie, lecz ktre mona zaobserwowa poprzez badanie niewerbalnego zachowa23
nia .

Jeli wystpuje jakie zaburzenie na poziomie wiadomoci, powiada Rossi-Landi, mamy wwczas do czynienia z faszyw wiadomoci. A faszywa wiadomo i powizane z ni faszywe mylenie
wraz praktyk, w ktr s uwikane, skadaj si na szersze zjawisko
alienacji.
Co miaoby oznacza zatem faszywe mylenie lub wiadomo wedug Marksa? Rossi-Landi podkrela, e faszywo, o ktrej mwi
21

K. Marks, Rkopisy ekonomiczno-filozoficzne z 1844 roku, w: K. Marks, F.Engels, Dziea, t. 1, Warszawa: Ksika i Wiedza 1962, s. 547 n.
22
Ibidem, s. 548.
23
F. Rossi-Landi, Between Signs and Non-Signs, s. 103.

Portal Czasopism Naukowych

O przejrzystej ekspozycji, alienacji i pasoytniczym jzyku

161

Marks, nie ma nic wsplnego z pojciem prawdy i faszu w logice for24


malnej. Faszywo jest tu raczej rodzajem choroby , z ktr Marks
stara si walczy, w tym zreszt przypomina nieco Freuda i Nietzschego. Rzeczywicie, mona powiedzie, e Rkopisy maj struktur
klasycznej terapii. Rozpoczynaj si od diagnozy choroby (alienacja),
nastpnie stwierdza si jej rdo (wasno prywatna), by na koniec
zaproponowa leczenie (zniesienie wasnoci prywatnej).
Mona powiedzie, e projekt filozoficzny Wittgensteina jest swo25
ist Marksowsk terapi , ktra zmaga si z alienacj czowieka, tyle
e zachodzc na poziomie jzyka. Rupert Read mwic o jzyku pa26
soytniczym u Wittgensteina ma moim zdaniem dokadnie na myli to, co Rossi-Landi nazywa alienacj jzykow. Zjawisko to wystpuje wwczas, gdy czowiek posugujc si jzykiem nie jest w stanie
osign tego, co chciaby osign. Jeli jzyk staje si czym obcym
wobec nas samych, nie jestemy w stanie wyrazi za jego pomoc tego,
co bymy chcieli, ale przede wszystkim, nie jestemy w stanie wyrazi
siebie.
Kiedy wic jzyk staje si pasoytem? Wittgenstein zdaje si odpowiada na to pytanie do precyzyjnie: Zamt powstaje wtedy, gdy
27
jzyk obraca si niejako na jaowym biegu, a nie gdy pracuje . Jzyk
nie pracuje wwczas, gdy uywa si go niezgodnie z jego reguami.
Jzyk jest czym funkcjonalnym i suy komunikacji, informowaniu,
opisowi wwczas silnik pracuje. Problem pojawia si w momencie,
gdy chcemy mwi o czym, co nie moe by elementem adnej gry
jzykowej czy te formy ycia, czyli czym, co nie moe uciera si
wpraktyce. Mona powiedzie, e wwczas teoria pasoytuje na
praktyce. Teoria (metafizyka) nie ma wasnego ycia, jest pewnym
pozorem, musi czerpa sw realno z naszego codziennego jzyka
tak jak kapitalista pasoytuje na robotniku, cho sam nie jest realny. Wittgenstein nazywa t sytuacj metafizycznym uyciem jzyka i jasno okrela sw rol jako filozofa: My sprowadzamy sowa
24

Ibidem, s. 100.
Albo, e projekt Marksa jest swoist Wittgensteinowsk terapi: Filozof zajmuje si problemem jak lekarz chorob. L. Wittgenstein, Dociekania filozoficzne,
255.
26
Rupert Read, Marx and Wittgenstein on Vampires and Parasites: A Critique
of Capital and Metaphysics, w: G. Kitching, N. Pleasants (ed.), Marx and Wittgenstein, s. 260.
27
Wittgenstein, Dociekania filozoficzne, 132.
25

Portal Czasopism Naukowych

162

Lotar Rasiski

zich zastosowa metafizycznych z powrotem do uytku codzienne28


go . Sprowadzenie jzyka z powrotem do siebie jest przezwycieniem alienacji, tak jak u Marksa powrt do siebie oznacza dostrzeenie pozornej obcoci wasnych wytworw.
IV
Na czym miaoby polega owo sprowadzanie jzyka do uytku codziennego, o ktrym mwi Wittgenstein? Wydaje mi si, e najlepiej
w gboko filozoficzny projekt opisuje Wittgensteinowskie pojcie
29
przejrzystej ekspozycji . Cho pojcie to nie pojawia si u Wittgensteina zbyt czsto, wielu badaczy dostrzega w nim donios rol, pozwalajc okreli swoist form filozofowania proponowan przez
Wittgensteina, dlatego warto si chwil przy nim zatrzyma. Sam Wittgenstein wspomina, e pojcie przejrzystoci ma dla nas zasadnicze
30
znaczenie . Jako jeden z pierwszych zwrci na nie uwag Gordon
Baker w swoim synnym artykule z 1991 roku Philosophical Investi31
gations 122: Neglected Aspects , w ktrym rezygnuje zprzyjmowanej do tej pory z Hackerem doktrynalnej interpretacji dziea Wittgensteina i opowiada si za radykalnie terapeutycznym ujciem jego
filozofii. Baker zauwaa, e przejrzysta ekspozycja jest lejtmoty32
wem pnej filozofii Wittgensteina a zarazem jednym znajbardziej
28

Ibidem, 116.
Niem. bersichtliche Darstellung, ang. perspicuous representation. Zaproponowane przez Bogusawa Wolniewicza tumaczenie tego terminu kojarzy si moe
nadmiernie z wystaw czy pokazem, ale z drugiej strony odwouje si do skojarze fotograficznych, gdzie jako obrazu fotograficznego zaley od ekspozycji filmu na wiato. Wittgensteinowsk ekspozycj mona wanie rozumie jako nawietlanie problemu z rnej strony czy z rnym nasileniem, co pokazuje rne
aspekty problemu. Ponadto bd si stara to pniej wykaza nawizanie do
wystawy wskazuje na pewien aktywistyczny element w ekspozycji, co oznacza
kreatywno przy przedstawianiu rzeczy, a nie jedynie ich bierne odzwierciedlenie.
Warto tu wspomnie, e pojcie to Wittgenstein zaczerpn od idei praroliny
Goethego jako pewnego wzoru, normy dla wszystkich przedmiotw, ktre maj
decydujc rol w procesie uczenia si zob. Piotr Dehnel, Dekonstrukcja rozumienie interpretacja. Studia z filozofii wspczesnej i nie tylko, Krakw: Universitas 2006, s. 212-218.
30
L. Wittgenstein, Dociekania filozoficzne, 122.
31
Gordon Baker, Philosophical Investigations 122: Neglected Aspects, w:Gordon Baker, Wittgensteins Method: Neglected Aspects, Malden: Blackwell Publishing
2008.
32
Ibidem, s. 22.
29

Portal Czasopism Naukowych

O przejrzystej ekspozycji, alienacji i pasoytniczym jzyku

163

niejasnych terminw, zwaszcza dlatego, e Wittgenstein nie daje prawie adnych przykadw jej zastosowania. Baker okrela j jako zdolno zmieszczenia czego zoonego w prostym i atwym do zastoso33
wania symbolu .
Jedynym explicite przykadem zastosowania przez Wittgensteina
przejrzystej ekspozycji s jego rozwaania nad omiocianem barw
w Philosophical Remarks. Omiocian foremny reprezentujcy palet
barw jest czym w rodzaju oglnej, gramatycznej ekspozycji przestrzeni kolorw. Dziki niemu moemy dostrzec relacje pomidzy poszczeglnymi barwami, ich stopniowe przechodzenie w kolejne barwy
pochodne, a take kontrasty. Patrzc na taki omiocian jasne staje
si dlaczego nie mona mwi np. o zielonkawej czerwieni, ale mona ju mwi o tawej czerwieni. Wittgenstein zauwaa, e gramatyczn ekspozycj omiocianu mona atwo zastpi psychologiczn, gdy stwierdzimy, e w pewnych okolicznociach moe wystpi
zjawisko kontrastu nastpczego [after-image]. Kiedykolwiek mwi, e zamiast tego a tego przedstawienia moesz posuy si innym, posuwamy si o krok dalej w kierunku uchwycenia natury tego,
co jest przedstawiane34. A dostrzeenie tego, co istotne i nieistotne,
wnaszym jzyku polega na rozpoznaniu, ktre z k naszego jzyka
35
obracaj si w powietrzu . Wittgenstein nastpnie stwierdza, e
wprzypadku przedstawienia w postaci omiocianu barw mamy na
gramatyk niejako widok z lotu ptaka. Problemem jest jednak to, e
taki widok z lotu ptaka nie jest moliwy, gdy chodzi o sam grama36
tyk .
Baker porwnuje ze sob dwie moliwe interpretacje przejrzystej
37
ekspozycji: w duchu czego, co Hutchinson i Read nazywaj pniej
lektur rozjaniajc [elucidatory reading], oraz w duchu tendencji,
za ktr opowiada si sam Baker lektury terapeutycznej. Czytelnicy terapeutyczni, ktrzy nie chc przypisywa Wittgensteinowi adnych nowych teorii, traktuj przejrzyst ekspozycj regu gramatycznych jako dziaalno czysto deskrypcyjn, w ktrej nacisk naley
33

Ibidem, s. 23.
L. Wittgenstein, Philosophical Remarks, ed. R. Rees, trans. R. Hargreaves,
R.White, Oxford: Basil Blackwell 1998, s. 51.
35
Ibidem.
36
Zob. ibidem, s. 52.
37
Zob. Phil Hutchinson, Rupert Read, Toward a Perspicuous Presentation of
Perspicuous Presentation, Philosophical Investigations 2008, 31 (2), s. 143.
34

Portal Czasopism Naukowych

164

Lotar Rasiski

pooy na przejrzysto oraz to, e widok z loku ptaka na gramatyk nie jest moliwy. A zatem przejrzyste ekspozycje nie wnosz
niczego nowego do naszej wiedzy, pozwalaj nam jedynie inaczej spojrze na problem, co zreszt moe mie terapeutyczny efekt. Hutchinson i Read podaj przykad rozwizywania jakiego filozoficznego pro38
blemu zwizanego z uyciem sowa umys . Mylimy o umyle
zazwyczaj jako o czym na ksztat naszego mzgu i zlokalizowanym
wnaszej gowie. Jednak nie jestemy w aden sposb zobligowani do
przedstawiania sobie umysu w ten sposb. Moemy sign do innych przedstawie, np. takiego, jakie znajdujemy u Arystotelesa, aktre opracowali niedawno Putnam i McDowell. Jeli nasz rozmwca zaakceptuje ten obraz, mona powiedzie, e przestanie by uwiziony
przez pewn szczegln koncepcj filozoficzn, czyli pewien aspekt
widzenia rzeczy. To pozwoli mu si jednoczenie wyleczy z caego
bagau poj, ktre koncepcja ta ze sob niesie. Podobnie, gdy kto
spoglda na Wittgensteinowskiego kaczko-zajca i widzi w nim tylko
kaczk, przejrzysta ekspozycja bdzie polegaa jedynie na ukazaniu
moliwego innego spojrzenia ten obrazek, czyli pokazaniu uszu zajca. Wydaje mi si, e ta interpretacja przejrzystej ekspozycji, a co za
tym idzie, interpretacja caego projektu filozoficznego Wittgensteina,
zubaa go w istotnym stopniu i w ogle pozbawia filozofi moliwoci,
chociaby poredniego, wpywania na rzeczywisto.
Interpretacja w duchu lektury rozjaniajcej39 wskazuje natomiast
na pewne pozytywne cechy przejrzystej ekspozycji, co moe wskazywa
na moliwo pozytywnego ujcia caej filozofii Wittgensteina. W tej
interpretacji nacisk kadzie si raczej na ekspozycj, ktr rozumie
si tu aktywistycznie jako uporzdkowanie bd uoenie regu
naszej gramatyki, tak by pomagay nam w orientowaniu si w caym
obrazie jakiej gry jzykowej. Ekspozycja byaby wic czym wicej ni
tylko zwrceniem uwagi na detal, ktry nam umyka (eksponowanie
kilku podunych kresek jako uszu zajca) wymagaaby od filozofa
38

Ibidem, s. 150.
Zob. np. Anthony Kenny, The Legacy of Wittgenstein, Blackwell, Oxford 1984;
Peter M.S. Hacker, Insight and Illusion, Clarendon, Oxford 1986; Hans-Johann
Glock, Sownik Wittgensteinowski, prze. M. Hernik, M. Szczubiaka, Warszawa:
Spacja 2001; Daniel D. Hutto, Getting Clear about Perspicuous Representations:
Wittgenstein, Baker, & Fodor, w: Danile Moyal-Sharrock (ed.), Perspicuous Presentations: Essays on Wittgensteins Philosophy of Psychology, Basingstoke: Palgrave 2007.
39

Portal Czasopism Naukowych

O przejrzystej ekspozycji, alienacji i pasoytniczym jzyku

165

pewnej inwencji porzdkujcej, ktra nastpnie posuy nam jako


drogowskaz dla naszych dziaa. W Dociekaniach Wittgenstein stwier40
dza: Problem filozoficzny ma posta: Nie mog si rozezna .
Pozytywny sens filozofii Wittgensteina polega wanie na pomocy wzdobyciu orientacji. Nieprzypadkowo czst metafor jak stosuje si do
opisania rozjaniajcej dziaalnoci filozoficznej Wittgensteina jest
41
metafora krelenia mapy . Daniel Hutto opisuje przejrzyst ekspozycj
jako pewne zadanie filozoficzne, polegajce na poszukiwaniu ilustratywnych rodkw, ktre pomog ujawni wane moliwoci a priori w
42
danej dziedzinie . Powoanie si na moliwoci a priori przez Hutto
nie jest przypadkowe. W omwieniu przejrzystej ekspozycji w Philosophical Remarks znajdujemy fragment, w ktrym Wittgenstein wprost
odwouje si do apriorycznoci przejrzystej ekspozycji, ktra musi z gry
zaoy moliwo wystpienia zjawiska kontrastu nastpczego, nie43
zalenie od tego, czy ono rzeczywicie wystpi .
Hutto dla zilustrowania swojego sposobu mylenia posuguje si
przykadem mapy londyskiego metra zaprojektowanej przez Harryego Becka. Mapy tworzy si po to, by wyeksponowa pewne cechy jakiej dziedziny, tak eby mona si byo w niej zorientowa, dc do osignicia konkretnego celu. Mapa metra jest wanie czym
takim nie jest kompletnym przedstawieniem wszystkich aspektw
sieci kolei podziemnej i nie pokazuje na przykad proporcjonalnie odlegoci pomidzy poszczeglnymi stacjami. Pokazuje za to na jednym
obrazku, w sposb jasny i zrozumiay, istotne dla nas rzeczy, w gwnej mierze wszystkie moliwoci pocze, co z perspektywy podrujcego metrem jest zdecydowanie najwaniejsze. Oczywicie, mapa
taka, tak jak wszystkie przejrzyste ekspozycje, bdzie miaa ograniczone zastosowanie tylko w tym konkretnym celu, nie bdzie bynajmniej map innych map.
Baker zarzuca temu ujciu to, e promuje koncepcj filozofowania,
ktra rozwizuje wiele filozoficznych problemw raz na zawsze44.
40

L. Wittgenstein, Dociekania filozoficzne, 123.


Zob. np. Gordon P. Baker, Peter M.S. Hacker Wittgenstein: Understanding
and Meaning, Vol. I of an Analytical Commentary on the Philosophical Investigations, 2nd (Hacker-revised) edition, Blackwell, Oxford 2005 [wyd. oryginalne 1980],
s. 284-287.
42
D.D. Hutto, Getting Clear about Perspicuous Representations, s. 301.
43
L. Wittgenstein, Philosophical Remarks, s. 52.
44
G.P. Baker, Philosophical Investigations 122: Neglected Aspects, s. 26.
41

Portal Czasopism Naukowych

166

Lotar Rasiski

Poskadanie i zestawienie rnych filozoficznych przejrzystych ekspozycji jednego obszaru pozwoli, zdaniem Bakera, wierzy zwolennikom lektury rozjaniajcej, e da si w kocu uoy przejrzysty obraz
funkcjonowania caej gramatyki. Baker zarzuca im, e wierz wodrzucon explicite przez Wittgensteina ide widoku z lotu ptaka, ktra zakada moliwo metafizycznego ujcia gramatyki w postaci takiej, jaka jest. Doskonale odpowiada na te zarzuty Hutto:
Badania filozoficzne musz by przeprowadzane stopniowo, krok po kroku.
Prowadzc je torujemy sobie drog przez jaki konkretny krajobraz kierowani okrelonymi potrzebami. Przejrzystymi ekspozycjami posugujemy si w tym
procesie wanie tak, jak podrujcy korzystaj z mapy Becka, by dosta si z
punktu A do punktu B. To wymaga jasnoci co do celw, jakie chcemy osign,
gdy pomyka w tym zakresie mogaby owocowa beznadziejnym dziaaniem,
przypominajcym prb posuenia si map metra w celu okrelenia odlego45
ci pomidzy istotnymi punktami Londynu .

Nie da si zatem stworzy jednej oglnej mapy dla gramatyki, gdy


jest zbyt wiele moliwych sytuacji, ktrych nie da si uj w jednym
przedstawieniu, a take dlatego, e rzeczywisto jest zbyt zmienna,
by mona byo stworzy jedn, zawsze aktualn map jakiej dziedziny. Mona jednak tworzy mniejsze mapy, w pewnych bardzo konkretnych celach, dla orientowania si w jakiej konkretnej dziedzinie.
Innymi sowy, mona poprawi pewne rzeczy w naszym yciu spoecznym wwczas, gdy bdziemy umieli na nie odpowiednio spojrze. Dziaalno krytyczna filozofa powinna wanie na tym polega na kreleniu46 wzorem kartografw obrazu rzeczywistoci, ktry pokae nowe
moliwoci jej interpretacji i pomoe nam uchwyci dotd niedostrzegane elementy, by przez to pokaza nowe kierunki i zmusi nas do
mylenia, a by moe i do zmiany47. Ale tego rodzaju dziaalno wykracza poza czyst deskrypcj; przejrzysta ekspozycja to co wicej
ni deskrypcja i do jej uprawiania potrzebna jest pewna inwencja.
Myl, e to ujcie przejrzystej ekspozycji byoby blisze Wittgensteinowi, ale take i w pewnym sensie projektowi krytycznemu Kan45

D.D. Hutto, Getting Clear about Perspicuous Representations, s. 304.


Myliciel bardzo przypomina rysownika, ktry chce naszkicowa wszystkie
zalenoci. L. Wittgenstein, Uwagi rne, prze. M. Kowalewska, Warszawa: Wydawnictwo KR 2000, s. 28.
47
Por. pojcie krytycznej deskrypcji u Nigela Pleasantsa, Inquiry 2000, 43
(3), s. 313 oraz omwienie przejrzystej ekspozycji w: N. Pleasants, Wittgenstein
and the Idea of a Critical Social Theory: A Critique of Giddens, Habermas and
Bhaskar, London: Routledge 1999, s. 14 n.
46

Portal Czasopism Naukowych

O przejrzystej ekspozycji, alienacji i pasoytniczym jzyku

167

ta. Aby posugiwa si przejrzyst ekspozycj trzeba zarwno pracowa nad wyznaczaniem granic sensu, jak i wystrzega si popadania
w iluzje metafizyki mapy wszystkich map czy rozumu samego fundujcego sw prawomocno.
V
Warto byoby na koniec spojrze w wietle Wittgensteinowskich rozwaa nad przejrzyst ekspozycj na filozoficzny projekt Marksa. Wie
si to z odpowiedzi na pytanie o stosunek midzy alienacj a faszyw
wiadomoci, ktre czy ze sob Rossi-Landi, a poczenie to nie jest
bynajmniej oczywiste. Z faszyw wiadomoci mamy do czynienia
wwczas, gdy nastpuje zaburzenie na poziomie wiadomoci. Zaburzenie owo skutkuje niewaciwym postrzeganiem rzeczywistoci
przez czowieka. Ale alternatyw wobec takiego stanu rzeczy nie jest
metafizyczna Prawda, ale ogldanie rzeczywistoci bez znieksztacenia. Marks mwi raczej o spojrzeniu na nasze ycie w pewien specyficzny sposb, sposb, ktry ukae nam nowe moliwe sposoby dziaania. Mwi raczej o powrocie do praktyki z metafizycznych
iideologicznych wyyn:
Obc istot, do ktrej naley praca i produkt pracy, ktra jest panem pracy
iktrej uywaniu suy produkt pracy, moe by tylko sam czowiek. () Jeli
produkt pracy nie naley do robotnika i przeciwstawia mu si jako obca sia, to
jest to moliwe tylko dlatego, e produkt pracy naley do innego czowieka, nie
do robotnika. Jeli dziaalno robotnika dla niego jest mk, to dla kogo innego musi by rdem uywania i radoci ycia. Nie bogowie, nie przyroda, tylko
48
sam czowiek moe by t obc si, panujc nad czowiekiem .

Marks nie wypowiada si wic z perspektywy nadrzdnej, wyszej,


prawdziwej, zewntrznej. Zdaje si nawoywa jedynie do tego, eby
dostrzec co, czego nie dostrzegamy, cho ma si to stale przed oczami49. Faszywa wiadomo kae nam w pewnym sensie zajmowa
zewntrzn pozycj wobec wiata widzie siebie jako efekt dziaania
pozoru mylenia, ktrym jest wiat ekonomii kapitalistycznej. Kapita, produkt, praca s to jedynie konstrukcje ideologiczne, siatka
narzucona na codzienn praktyk ycia, ktra j znieksztaca i powoduje zaburzenie wiadomoci. Owszem, to my jestemy ofiarami alie-

48
49

K. Marks, Rkopisy ekonomiczno-filozoficzne z 1844 roku, s. 556.


L. Wittgenstein, Dociekania filozoficzne, 129.

Portal Czasopism Naukowych

168

Lotar Rasiski

nacji, ale przy odpowiedniej ekspozycji dostrzeemy, e to my sami


50
jestemy take notorycznym przestpstwem caego spoeczestwa .
U Hegla tedy negacja negacji nie jest potwierdzeniem prawdziwej istoty wanie przez negacj istoty pozornej, lecz potwierdzeniem istoty pozornej lub istoty
wyobcowanej z siebie w swoim zaprzeczeniu albo zaprzeczeniem tej istoty pozornej jako istoty przedmiotowej, znajdujcej si poza czowiekiem i niezale51
nej od niego, i przemian jej w podmiot .

Hegel mylnie pragn urzeczywistni pozr, Marks chce urzeczywistni czowieka z krwi i koci brakuje tu tak naprawd tylko przejrzystej ekspozycji. Najlepsz kuracj jest zatem dostrzeenie, i to
obco przedmiotw wok nas, naszych wytworw, jest czym pozornym. Mamy tu jednak do czynienia nie z pozorem transcendentalnym,
ale pozorem mylenia, ktre nieuchronnie wie si z jzykiem. Nie
ma robotnikw i kapitalistw, s ludzie, czyli proletariat, pracujcy
przecie wszyscy w jakiej mierze pracuj, cho jedni wicej, inni mniej.
Wypowiedzenie tej prawdy jest ju w zasadzie wyzwoleniem: Goszc
zniesienie dotychczasowego porzdku wiata, proletariat wypowiada
tylko tajemnic swego wasnego istnienia, gdy jest on faktycznym
zniesieniem tego porzdku wiata52. Krytyka pozoru mylenia, czyli
krytyka ideologii, staje si nieuchronnie krytyk nas samych.
Do podobnych wnioskw dojdziemy przygldajc si bliej temu, co
Wittgenstein mwi na temat wasnej filozofii. Pierwsze pytanie, jakie
naleaoby zada brzmi: czy mwi on jzykiem metafizycznym czy
codziennym i czy mwic o jzyku sam nie podwaa tego, co mwi53?
Mwienie o sprowadzaniu jzyka do codziennego uycia jest przecie
mwieniem o niczym, trudno je nazwa opisem. Nie ma gry jzykowej o jzyku taka gra byaby w najwyszym stopniu obracaniem si
jzyka na jaowym biegu. Wittgenstein zdaje si nie mie wtpliwoci:
Gdy rozprawiam o jzyku (o sowie, zdaniu itd.), to musz [podkr.
L.R.] mwi jzykiem ycia codziennego54. Nie ma zatem adnej moliwoci stworzenia filozofii wyszego rzdu. Metafizyka istnieje jedynie jako pewien pozr codziennego jzyka. Sprowadzenie sw do
50

K. Marks, Przyczynek do krytyki heglowskiej filozofii prawa. Wstp, w: K. Marks,


F. Engels, Dziea, t. 1, Warszawa: Ksika i Wiedza 1962, s. 469.
51
K. Marks, Rkopisy ekonomiczno-filozoficzne z 1844 roku, s. 631.
52
K. Marks, Przyczynek do krytyki heglowskiej filozofii prawa. Wstp, s. 472.
53
Zob. R. Read, Marx and Wittgenstein on Vampires and Parasites, s. 256.
54
L. Wittgenstein, Dociekania filozoficzne, 120.

Portal Czasopism Naukowych

O przejrzystej ekspozycji, alienacji i pasoytniczym jzyku

169

codziennego uycia nie jest wic w rzeczywistoci przechodzeniem zjednego poziomu jzyka na drugi, gdy nie ma takich poziomw. Nie ma
adnego powrotu, gdy cay czas bylimy w tym samym miejscu, bezskutecznie prbujc nada znaczenie sowom i zacierajc w ten sposb
silnik jzyka.
Najwaniejsze dla nas aspekty rzeczy ukrywa przed nami ich prostota i codzienno. (Nie mona czego zauway bo ma si to stale przed oczami.)
Czowiek wcale nie zwraca uwagi na waciwe podstawy swych bada, chyba e
kiedy wanie to go uderzy. Czyli: nie zwracamy uwagi na to, co raz dostrzeo55
ne najsilniej rzuca si w oczy .

Chodzi wic tu jedynie o dostrzeenie, dziki przejrzystej ekspozycji, e metafizyczne uycie jzyka jest filozoficznym urojeniem56.
Dostrzeenie tego, pozwoli wyzwoli nam si z iluzji, cakiem pontnej, e mona uywa sw poza kontekstem ich uycia, czyli poza gr
jzykow. A wiczenie to, ow terapi, kady musi przeprowadzi na
wasn rk. Krytyka metafizyki Wittgensteina nie jest skierowana
przeciwko tajemniczym wrogom jzyka, ktrzy pragn zniszczy potoczny jzykowy dobrobyt. Okazuje si, e krytyka Wittgensteina, tak
jak krytyka Marksa ale i Kanta, Foucaulta i innych jest krytyk
nas samych.
Marksa czsto przedstawia si jako gosiciela prawdziwej teorii kapitalizmu w ekonomii politycznej. A zatem pytanie, ktre zadalimy
Wittgensteinowi, mona zada take jemu z jakiej pozycji wygasza
owe prawdy? Jeli kada wiadomo jest znieksztacona ideologicznie, to jego sowa podwaaj wasne podstawy. Jak jednak staraem
si pokaza wyej, mona spojrze na koncepcj Marksa jako na pewn
terapi. Nie ogasza on prawd na temat ekonomii politycznej kapitalizmu, jego filozofia nie jest teori, ale wyrasta z pewnej praktyki krytycznej, ktr w jednym z listw Marks nazywa reform wiadomoci57. Status teorii u Marksa jest problematyczny, gdy jest ona
moliwa tylko o tyle, o ile staje si praktyk. A stanie si praktyk
zaley od powodzenia leczenia wyzwolenia si od alienujcego zudzenia, e wiat kapitalizmu jest wiatem obcym i niezalenym od nas.
A zatem nie ma tu teorii, ktra w byaby obrazem rzeczywistoci opi55

Ibidem, 129.
Ibidem, 38.
57
K. Marks, Listy z Deutsch-Franzzische Jahrbcher, w: K. Marks, F. Engels, Dziea, t. 1, Ksika i Wiedza, Warszawa 1962, s. 419.
56

Portal Czasopism Naukowych

170

Lotar Rasiski
58

sanym przez obiektywnego obserwatora jest tylko pokazanie, e


istniej inne moliwoci uoenia relacji na spoecznej mapie wspczesnego wiata.
Jeli wic lektura Wittgensteinowska Marksa polegaaby na spojrzeniu na jego koncepcj jako terapi, ktrej celem jest porzucenie zudze alienacji, to Marksowska lektura Wittgensteina byaby spojrzeniem na Wittgensteinowsk terapi w kategoriach emancypacyjnych.
Wyranie tak drog wskazuje Ferrucio Rosii-Landi, dla ktrego Witgensteinowska krytyka jzyka jest krytyk alienacji jzykowej.
Wtym sensie powrt do codziennego uycia jzyka zawiera moment
wyzwolenia. Emancypacja Wittgensteinowska polegaaby na tym, e
jzyk przestaje by obcym bytem blokujcym nasz moliwo wyraania siebie. Wyranie wic take Marks pomaga nam zrozumie Wittgensteina.
Lotar Rasiski

58

Por. G. Kitching, Introduction, w: G. Kitching, N. Pleasants (ed.), Marx and


Wittgenstein, s. 4-5.

Portal Czasopism Naukowych

You might also like