You are on page 1of 22

{3045}{3113}- Trzydzie ci tysicy.|- Od Rosjan?

{3117}{3161}Nie, od Francuzw.
{3165}{3279}Od Rosjan zdobywamy kadego dnia|coraz wicej.
{3680}{3748}Pan Listonosz.
{3752}{3796}Wojna jest wojn a sznaps jest sznapsem,|interes musi trwa.
{3812}{3880}Dzisiejszego ranka jeszcze nie|opu cie poczty.
{3884}{3975}Ach, przepraszam, panie Meyer.
{4040}{4084}Witam, Himmelstoss.|Masz dzi co dla nas?
{4088}{4156}- Niestety nie, panie Peter.|- Och, musi tam co by.
{4160}{4204}Tutaj, prosz, modziecu.
{4208}{4276}Ten. W kadym razie to ostatnia|poczta, jak dostarczam.
{4280}{4348}- Co ?|- Jutro zmieniam mundur.
{4352}{4396}- Idziesz do wojska?|- Tak, zostaem powoany.
{4400}{4444}Wiesz, e jestem sierantem rezerwy.
{4448}{4515}Ja te dostan powoanie,|je li wojna nie skoczy si za kilka miesicy.
{4519}{4668}- My l, e tak bdzie.|- Jestem pewien, e ma pan racj, panie Meyer.
{6150}{6218}...broni naszego kraju,|naszej ojczyzny.
{6222}{6290}Teraz, moja kochana klaso,|oto, co musimy zrobi...
{6294}{6362}Uderzy ca nasz potg.
{6366}{6410}Po wici kad uncj siy
{6414}{6505}do odniesienia zwycistwa przed upywem roku.
{6509}{6619}Z niechci ponownie donosz o tym temacie.
{6629}{6721}Jeste cie sol tej ojczyzny, chopcy.
{6725}{6793}Jeste cie elaznymi lud mi Niemiec.
{6797}{6865}Jeste cie bohaterskimi mczyznami,|ktrzy bd odpiera nieprzyjaciela,
{6869}{6937}gdy zajdzie taka potrzeba.
{6941}{7033}Nie jest moim powoaniem sugerowa,|ktrzy z was
{7037}{7105}powinni powsta i ofiarnie|broni swojego kraju.
{7109}{7177}Ale zdumiewa mnie, e co takiego|przychodzi wam do gowy.
{7181}{7249}Wiem, e w jednej ze szk
{7253}{7321}chopcy podnie li si w klasie
{7325}{7393}i wszyscy wpisali si na list poborowych.
{7397}{7465}Ale oczywi cie, je li co takiego|przydarzy si tutaj,
{7469}{7536}nie obwiniajcie mnie, e bd dumny.
{7540}{7584}Moliwe, e wielu powiedziaoby,
{7588}{7656}e nie powinienem pozwala wam tego robi,
{7660}{7752}e jeste cie zbyt modzi,|e macie domy, matki, ojcw,
{7756}{7824}e nie powinni cie by rozdzielani.
{7828}{7896}Czy wasi ojcowie zapomnieli o ojczy nie,
{7900}{8000}pozwalajc wam gin zamiast siebie?
{8044}{8112}Czy wasze matki s tak sabe,|e nie mog wysa syna
{8116}{8208}broni ziemi,|ktra go urodzia?
{8212}{8304}A poza tym, czy to niewielkie do wiadczenie bdzie
{8308}{8376}takim zem dla chopca?
{8380}{8471}Czy to nie honor nosi mundur,
{8476}{8543}co co kady powinien przey?
{8547}{8615}I je li nasze mode kobiety|bd sawi tych, ktrzy go nosz,
{8619}{8663}czy to bdzie co wstydliwego?
{8667}{8783}Wiem, e nigdy nie yczyli cie sobie|schlebiania bohaterom.
{8787}{8855}To nie bya cz mojego nauczania.
{8859}{8927}Uczyli my si poczucia wasnej godno ci,
{8931}{9023}i dali my, eby przysza,|kiedy zajdzie taka potrzeba.
{9027}{9118}Ale by by skutecznym w walce,
{9123}{9191}trzeba gardzi cnot.
{9195}{9239}Wierz, e to bdzie szybka wojna,
{9243}{9287}z niewielkimi stratami.
{9291}{9335}Ale jeeli musz by straty,
{9339}{9407}wtedy pamitajmy aciskie przysowie,
{9411}{9479}ktre musiao przychodzi|na my l niejednemu Rzymianinowi,
{9483}{9574}gdy sta w bojowym szyku na obcej ziemi:

{9578}{9670}"Dulce et decorum est pro patria mori."


{9674}{9779}"Sodko i susznie umiera za ojczyzn."
{9842}{9910}Cz z was moe mie ambicje.
{9914}{10030}Znam modego czowieka, ktry ma|zadatki na wielkiego pisarza,
{10034}{10102}ktry napisa pierwszy akt tragedii,
{10106}{10150}jaki zdobyby uznanie niejednego mistrza.
{10154}{10222}Marzy on, jak przypuszczam,
{10226}{10294}o pj ciu w lady Goethego i Schillera,
{10298}{10366}i mam nadziej, e mu si to uda.
{10370}{10438}Ale teraz wzywa nas kraj.
{10442}{10509}Ojczyzna potrzebuje przywdcw.
{10513}{10581}Osobiste ambicje trzeba odsun na bok
{10585}{10696}w jednej wielkiej ofierze dla naszego kraju.
{10705}{10797}Zaczyna si okres chway w twoim yciu.
{10801}{10869} cieki honoru ci wzywaj.
{10873}{10917}Dlaczego tu jeste my?
{10921}{10989}Kropp, co ci powstrzymuje?
{10993}{11104}Mueller, wiesz, jak bardzo|jeste potrzebny?
{11113}{11207}Ach, ty mi wygldasz na dowdc.
{11233}{11325}i ty rwnie, spjrz na siebie,|Paulu Baumer,
{11329}{11397}podziwiam to, co uczynisz.
{11401}{11469}- Pjd.|- Chc i .|- Moecie na mnie liczy.
{11473}{11540}- Na mnie rwnie.|- Jestem gotw.
{11544}{11635}- Nie zamierzam zosta w domu!
{11784}{11876}- Za mn!|- Wstpujemy do wojska!
{11880}{11973}- adnej nauki!|- adnej nauki!
{12000}{12044}- Nie bd miczakiem!| - Rusz si, Behn!
{12048}{12092}Trzymajmy si razem.|Robimy to, co musimy.
{12096}{12212}- Pozwol nam wszystkim trzyma si razem.|- Chod , Behn.
{12216}{12284}Dobra.|W porzdku.
{12288}{12332}- Pjd.|- To jedyna droga!
{12336}{12395}Chod my!
{12408}{12490}Hej! Za piewajmy!|Dalej!
{14637}{14705}- Trzyma szereg, onierzu.
{14709}{14777}- Rozkaz, panie Generale.
{14781}{14848}Oddzia sta!
{14853}{14897}W lewo zwrot!
{14901}{15017}Uformowa szyk, gotowi do raportu.|Rozej si!
{15381}{15449}Lepiej, eby to miejsce zostao w dobrym stanie.
{15453}{15473}Musisz by przygotowany do dugich marszw.
{15477}{15520}Zamierzam dosta si do kawalerii i jecha.
{15524}{15592}adna kawaleria nie jest dla mnie.
{15596}{15640}Pieszo lepiej widzisz walk.
{15644}{15712}Gdzie jest caa bro?|To wszystko, co chc wiedzie.
{15716}{15760}Och, nie dostaniesz broni|jeszcze przez dugi czas.
{15764}{15880}Je li mam walczy z nieprzyjacielem,|musz mie jak praktyk.
{15884}{15928}wiczenie bagnetem.|Oto czego chc.
{15932}{15986}Ach!
{16004}{16072}Wygrae medal za czas, Mueller.
{16076}{16176}Poczekasz. Za miesic go dostaniesz.
{16196}{16240}Mwiem, eby trzyma swoje buty|z dala od mojej twarzy!
{16244}{16312}Dlaczego, to honor mie te buty|przy twarzy.
{16316}{16408}To najlepsza para w armii!|Mj wujek podarowa mi je.
{16412}{16480}Spjrz tylko na t specjalnie|importowan skr.
{16484}{16527}Kad je gdzie chcesz,|tylko nie na mojej twarzy.
{16531}{16624}Nie patrz na mnie jak kucharka!
{16651}{16712}Baczno !
{16747}{16791}Niech mnie kule bij...|to Himmelstoss!
{16795}{16863}- Tak jest.|- I wszyscy przebiera si.
{16867}{16983}Cze , Himmie. Nie spodziewae si,|e si znowu spotkamy, prawda?

{16987}{17055}- Widzisz moj rang?|- Pewnie.


{17059}{17103}Wic spadaj!
{17107}{17175}- Himmelstoss, jeste my zadowoleni,|e ci widzimy.|- Co mwie ?
{17179}{17223}- Miaem powiedzie...|- Mniejsza o to!
{17227}{17319}- Co z tob?|- Kiedy odzywasz si do wyszego stopniem,|masz mwi "Sir"!
{17323}{17391}- Gdzie mona dosta taki adny mundur?|- Jaka poczta, Himmie?
{17395}{17463}- Spokj!|- Mj drogi kolego, krzyczysz.
{17467}{17582}Ach , chod Himmelstoss. Znamy to.|Zdejmij te faszywie bokobrody.
{17586}{17654}- Wierz, e to masz na my li!|- Domy l si, co mam na my li.
{17658}{17774}- Ale jeszcze trzy dni temu bye listonoszem.|- Cisza!
{17778}{17845}Wraca tutaj!
{17922}{17966}Wyrwna!
{17970}{18061}Wyrwna! Wyrwna do szeregu!
{18066}{18150}Wszyscy! Wyrwna, mwi!
{18426}{18480}Hmm.
{18497}{18541}Co za liczny widok!
{18545}{18613}Nigdy nie syszeli cie o staniu w szeregu?
{18617}{18661}Robicie tu nieze zamieszanie.
{18665}{18733}Dobrze, widz, e musz was nauczy.
{18737}{18829}Spdzimy na tym cay dzie, wiecie?
{18833}{18901}Moecie by gupi, ale i tak was tego naucz.
{18905}{18973}I wtedy bdziecie tacy sami jak reszta.
{18977}{19045}Och, nie zaniedbam was.
{19049}{19126}Nie bdzie to atwe,
{19145}{19213}ale zrobi co w mojej mocy.
{19217}{19285}Widz, e przyszli cie tutaj przez drobn pomyk,
{19289}{19376}ale skorygujemy to, prawda?
{19385}{19477}A pierwsz rzecz, jak zrobicie,|to zapomnienie o wszystkim, o czym wie
cie.
{19481}{19572}O wszystkim, co si kiedykolwiek uczyli cie,|zapomnicie! Widzicie?
{19576}{19644}Zapomnij kim bye i co zamierzae .
{19648}{19716}Bdziecie onierzami, i to wszystko!
{19720}{19812}Zabior mleko matek z waszej krwi!|Zrobi z was twardzieli!
{19816}{19884}Zrobi z was onierzy albo was pozabijam.
{19888}{19963}Teraz... salutowa.
{20128}{20199}Dziesi pompek!
{20296}{20370}Oddzia... padnij!
{20392}{20450}Na d!
{20583}{20651}Gowa do dou!
{20655}{20747}Trzymaj nisko swoj gow, Baumer!
{20751}{20826}Oddzia... wstawa!
{21135}{21203}Teraz piewa!
{21351}{21419}Syszysz o czym piewaj?
{21423}{21490}Oddzia sta!
{21566}{21634}Wic... Nie mamy ochoty, tak?
{21638}{21706}Nie jeste my w nastroju do rozrywki.
{21710}{21778}Praca jest tym, co chcemy.|Dobrze!
{21782}{21860}Wic wraca do pracy!
{21974}{22048}Oddzia... padnij!
{22070}{22155}Trzyma nisko swoje gowy!
{22214}{22282}Teraz piewa!
{22981}{23025}Oddzia... baczno !
{23029}{23097}Prezentuj bro!
{23101}{23192}Inspekcja o 3.00.|Rozej si!
{23317}{23409}Co za winia!|Nie daje chwili na odpoczynek.
{23413}{23457}Za cztery godziny musimy by|gotowi na inspekcj.
{23461}{23552}- Chciabym wiedzie, co siedzi w jego bie.|- Nic tam nie ma!
{23556}{23624}Mam zamiar mu j kiedy rozci|i dowiedzie si!
{23628}{23672}Jest bardzo gruboskrny.|Nie dasz rady rozci.
{23676}{23768}Po raz czwarty rozczarowa t biedn dziewczyn.

{23772}{23816}Do broni!
{23820}{23864}Oddzia, do broni!
{23868}{23912}Bro na lewe rami!
{23916}{24008}W prawo zwrot. W prawo zwrot, naprzd marsz!
{24012}{24093}Lewa, lewa, lewa, lewa.
{24228}{24292}Maszerowa!
{24348}{24428}Oddzia, w lewo zwrot!
{24468}{24536}Naprzd marsz!
{24563}{24625}Oddzia...
{24635}{24679}sta!
{24683}{24751}Prezentuj bro!
{24755}{24820}Himmelstoss.
{24899}{24967}Doskonaa robota.|Id jutro na front.
{24971}{25087}- Zarzdzam wymarsz o pnocy.|- Tak jest, sir.
{25594}{25662}Lewa, lewa, lewa.
{25666}{25740}Oddzia...|Padnij!
{25786}{25851}Czoga si!
{25978}{26070}Naruszy regulamin.|Nigdy mu tego nie wybacz.
{26074}{26142}- mierdzcy szczur!|- Wymarsz o pnocy. Hmm!
{26146}{26214}Sprbuj wysuszy nasze ubrania przed pnoc.
{26218}{26295}Ruchy brudnej mapy.
{26314}{26406}Podczas gdy harujemy jak niewolnicy w tym bocie,|on idzie si napi!
{26410}{26478}Pewnego dnia zamierzam go stuc... tylko raz.
{26482}{26573}Ja rwnie.|To bdzie mj zamiar na cae ycie.
{26577}{26645}Dlaczego tylko raz?|Ja zamierzam wiele razy.
{26649}{26717}Mgbym go skopa, a zaliczy gleb.|Naprawd mam taki zamiar.
{26721}{26765}Co robisz?
{26769}{26837}Nie chcesz zdezerterowa, prawda?
{26841}{26893}Co?
{27057}{27138}Suchajcie. Mam pomys.
{27393}{27470}Czoga si!|Padnij!
{27680}{27757}Padnij! Czoga si!
{27824}{27883}Och! Co?
{28184}{28242}Ow! Ow!
{30198}{30262}- Kry si!
{30749}{30817}- Paul, yjesz?
{30821}{30885}Behn! Behn!
{30917}{30982}Behn! Chod !
{30989}{31057}Behn, chod ! Ty gupcze! Behn!
{31061}{31135}Wstawaj! Rusz si.
{31708}{31752}- Brzmi, jakby przybyway posiki.
{31756}{31876}Jasne. Tjaden musia zostawi dom dla tego drewna.
{32020}{32088}Na ciece jest troch wicej wieych.
{32092}{32196}Przypuszczam e to tam,|gdzie zwiewamy.
{32667}{32735}To ja, "I. Westhus",
{32739}{32783}a to gdzie mieszkam.
{32787}{32855}- Nie wiedziaem!|- Dobrze, teraz ju wiesz!
{32859}{32937}Tak. Tak, oczywi cie.
{33099}{33219}- Wszystko w porzdku.|- Tu jest wolna koja, Paul.
{33339}{33383}- Kiedy ostatnio jedli my?| - Nie pamitam.
{33387}{33455}- Byo zno nie, dopki tego nie powiedziae .|- Gdzie my wogle jeste my?
{33459}{33502}Nie wiem.|Nazwa stacji bya nieczytelna.
{33506}{33550}Musi by gdzie co do jedzenia.
{33554}{33598}Powiem ci, co zrobi.
{33602}{33682}Spytam tamtych kolesi.
{33866}{33934}Przepraszam, e niepokoj, panie Westhus.
{33938}{34054}Och. Meet Dieter.|Lepszego rolnika nigdy nie byo.
{34058}{34126}- I pan Tjaden.|- Siadaj.
{34130}{34174}Jak wiesz, nie jedli my nic od niadania.
{34178}{34222}My leli my, e moe ty nam powiesz,|co mamy z tym zrobi.

{34226}{34297}Je bez zwoki.


{34346}{34390}Co w tym zabawnego?
{34394}{34462}To ze miasto na apetyt, onierzu.
{34466}{34581}Jeste my tu od wczorajszego ranka,|ywic si snopkiem siana i ostrzem brz
ytwy.
{34585}{34653}Jeste my skonni kupi ywno .|Gdzie jest kantyna?
{34657}{34770}Tylko kantyna w tych okolicach|szuka rezerwy.
{34777}{34821}- Syszae kiedy o Katczinskym?|- Kim?
{34825}{34893}Katczinskym.|Jest niesamowity.
{34897}{35040}Je li jest jaka ywno w promieniu 25 mil,|on jeden j znajdzie.
{35137}{35192}-Hej!
{35568}{35640}Prrr, prrr, prrr.
{35784}{35828}Hup!
{35832}{35917}- Hup!|- Prrr, prrr, prrr.
{36048}{36109}Baczno !
{36216}{36350}- Co to jest?|- Ochotniczy personel na przyszych generaw.
{36408}{36475}Kiedy wezm jednego z was ochotnikw na bok
{36479}{36571}i dowiem si, dlaczego zostawi szko|i zacign si do armii.
{36575}{36670}To proste.|To aden plac apelowy.
{36719}{36763}- Godni?|- TAK.
{36767}{36859}Czeka! Czeka chwil!|To nie zaproszenie.
{36863}{36955}- Masz czym zapaci?|- Jasne, mam.|- Mam troch pienidzy.
{36959}{37051}Nie, nie pienidze.|To tylko kawaki papieru.
{37055}{37099}Masz jakie papierosy, cygara,
{37103}{37147}- albo mydo, koniak...|- Jasne.|- Jasne.
{37151}{37219}- Tyto do ucia?|- Tak, tak.|- Kat!
{37223}{37291}Zwariowae ?|Nie ma wystarczajco dla nas obydwu.
{37295}{37339}Gdybym mg, to bym ci zakatrupi.
{37343}{37411}Jestem zmczony karmieniem was za darmo.
{37415}{37482}- Przynie wszystko co masz.
{37486}{37554}- Jestem taki godny...|- Gdybym mg to bym ci da...
{37558}{37643}- Chod !|- Wystarczy, sir?
{38014}{38058}- Kat!|- Hmm?
{38062}{38106}- Wieczorem masz szczegowo odrutowa teren.|- Gdzie?
{38110}{38178}- Za cmentarzyskiem.|- Tym?
{38182}{38250}To spokojna noc.|Moe ich czego nauczysz.
{38254}{38298}Dzikuj. Wol raczej zrobi to sam.
{38302}{38370}- Te dzieciaki gin stanowczo za szybko.|- Ciarwka czeka.
{38374}{38418}Ostatniej nocy rwnie byem zbyt godny by spa,
{38422}{38513}dzisiejszego wieczoru, kiedy dostan skurczu jelit,|wymy laj drutowanie
.
{38517}{38561}To wasza szansa, bohaterowie.
{38565}{38630}Za ojczyzn!
{38637}{38761}Chod cie, bierzcie swoje graty|i wydostamy si std.
{39213}{39305}- Istnieje moliwo , ebym kierowa?|- Pozwl mu kierowa, je li chce.
{39309}{39377}Przypu my, e zami ci rk.|Wy l ci do domu, prawda?
{39381}{39489}To duo lepsze ni mie to gwno w butach.
{39788}{39919}Je li ktry z was opu ci posterunek,|rano go rozstrzelam.
{39932}{40000}Je li twoja jazda nas nie zabia,|nic nam nie bdzie.
{40004}{40124}- Bd za moment.|Nie chciabym straci niadania.
{40507}{40623}- Huh?|-Lepiej poczekaj na swoj armi, Tatu ku.
{40627}{40719}Tutaj, tutaj.|Nie cofajcie si.
{40723}{40815}Suchajcie, chopcy.|Wszystko co mamy zrobi, to zwiza drucik.
{40819}{40887}Podnosimy ten stos i przewozimy tam,|gdzie chcemy.
{40891}{41058}Teraz, je li napotykacie jaki ogie mo dzierzy,|jeste cie przestraszeni, wi
dzicie?
{41155}{41262}Wszystko w porzdku, chopcy.|Wstawajcie.
{41371}{41415}Tutaj. Mniejsza o to.
{41419}{41526}To zdarzao si lepszym od was,|nawet mi.
{41538}{41662}Kiedy bdziemy wracali,|chc widzie czyst bielizn.

{41706}{41774}Na ten rodzaj mo dzierzy nie musicie|zwraca za wiele uwagi.


{41778}{41930}Ci wielcy kolesie robi tylko duo haasu|i spadaj pi mil za liniami.
{41946}{41990}Musimy uwaa, eby zosta poza tymi wietlnymi.
{41994}{42062}Nie dadz wam wielu ostrzee.
{42066}{42148}Robi "waa aa aah zing."
{42162}{42252}i kiedy to usyszysz,|padnij!
{42258}{42325}Matka Ziemia.
{42330}{42374}Przyciska was do siebie.
{42378}{42471}Grzebie was gboko we wntrzu.
{42497}{42541}Trzymajcie swoje oczy na mnie.
{42545}{42589}Kiedy zobaczycie, e padam,|lepiej te to zrbcie,
{42593}{42678}tylko mnie nie zagniecie.
{43888}{43978}Shh shh . Suchajcie uwanie.
{43984}{44052}Poka wam, jak to si robi.
{44056}{44148}Daj kilka tamtych.|Co za zabjczy haas.
{44152}{44210}Tjaden.
{45039}{45083}Widzisz to?
{45087}{45182}- Co si dzieje?|- Bombardowanie.
{45974}{46018}Moje oczy!
{46022}{46066}O lepem!
{46070}{46114}Nic nie widz! Boe!
{46118}{46205}- Moje oczy! Nic nie widz!
{46286}{46386}- Nic nie widz!|- To Behn! To Behn!
{46621}{46716}- Id po niego...|- Te zginiesz!
{46765}{46866}- Pozwl mi...| - Siadaj i zosta tu!
{47029}{47090}Nie yje.
{47149}{47193}- Jest martwy!|- Dlaczego ryzykowae ycie, eby go przynie ?
{47197}{47241}Ale to Behn!
{47245}{47368}- Mj przyjaciel.|- To tylko zwoki, niewane czyje.
{47413}{47457}Niech aden z was tego nigdy nie robi.
{47461}{47532}Pocie go tam.
{48060}{48161}- My le o drucie.|- My le o drucie.
{48180}{48281}- My le o drucie.|- My le o drucie.
{48348}{48440}- My le o drucie.|- My le o drucie.
{48444}{48534}Wszystko w porzdku, chod my.
{48611}{48703}W porzdku, chod my.|Bra swoje graty i spadamy. Po pieszcie si!
{48707}{48751}Chod cie. Po pieszcie si.|wawo.
{48755}{48799}Bierzcie graty i spadamy.
{48803}{48895}Kat, co my robimy?|Co si dzieje?
{48899}{48919}Syszae go.|Rozkaz wymarszu.
{48923}{49015}- Ale gdzie, na mio bosk...|- Inna imprezka.
{49019}{49122}Ostatnio cay czas si przemieszczamy.
{49211}{49255}Chod .
{49259}{49318}Idziemy.
{49379}{49447}Kompania, baczno !
{49451}{49518}Na rami bro!
{49522}{49609}Naprzd marsz, maszerujemy!
{50074}{50145}- Zabieraj apy!
{50170}{50310}- Krl zabiera!|- Je li my lisz, e to krl, spjrz raz jeszcze.
{50314}{50382}Ach, to walet.
{50386}{50477}- Tak.|- Te wszystkie karty wygldaj naprawd identycznie.
{50481}{50549}Jest za go no!|Nie mog gra.
{50553}{50709}- Przypuszczam, e twoje delikatne nerwy|nie mog tego wytrzyma.|- Spad
aj!
{50769}{50813}To Oscar.
{50817}{50876}Sukin...
{50889}{50933}Spjrz na to!
{50937}{51029}Nie bd taki przemdrzay.|Moesz pragn, eby byo inaczej.
{51033}{51101}Jeszcze dwa dni wicej
{51105}{51244}i ten szczur gryzcy skrk chleba poczuje|smak pajdy bueczki.

{51297}{51341}To nie... To nie trwaoby a dwa dni, prawda?


{51345}{51413}Nie mwiem ci, e to miao|by zym znakiem?
{51417}{51460}Nie pamitam tak wielu dni.
{51464}{51532}Idziemy co noc,
{51536}{51604}dwa dni wicej znacz tyle co tydzie, chopcze.
{51608}{51652}Potem powiesz, e bye pod obstrzaem!
{51656}{51700}Nie boisz si, prawda?
{51704}{51798}Nie. Tylko pytaem.|To wszystko.
{51920}{52015}- Chcesz troch pogra?|- Chcesz?
{52064}{52162}- Pewnie.|- W porzdku. Moja kolej.
{52184}{52228}Lepiej zabierz swoje buty zanim|Oscar skoczy je !
{52232}{52325}- Z chopakiem wszystko dobrze.
{52471}{52526}Behn!
{52567}{52622}Behn.
{52687}{52731}Tak.|Pozwl mu spa. Niech ni.
{52735}{52827}Och, Boe.|Nie widzisz, e to Behn?
{52831}{52899}Nie chcia i na wojn!
{52903}{52964}Nie, nie.
{52975}{53019}To nie Behn.
{53023}{53088}To nie Behn!
{53095}{53163}To Kemmerick!|To ja!
{53167}{53235}Zamknij si, syszysz?|Tu jest wystarczajco le bez tego.
{53239}{53283}Wszystko...
{53287}{53394}Wszystko w porzdku, Franz.|To tylko sen.
{53407}{53489}Jak sdz, tylko nie .
{53574}{53618}- Baczno !|- Spocznij.
{53622}{53719}Ogie zaporowy jest coraz wikszy.
{53742}{53849}Zaoga dwch najwikszych okopw zgina.
{53910}{54060}Zrobimy jednak co moemy,|eby tu dostarczy do wieczora jak
{54509}{54599}Zatrzyma si! Zatrzyma si!
{54797}{54862}Wypu mnie!
{54917}{55033}- Po co to zrobie ?|- Zamknij si! Zapcie go.
{55037}{55118}- Nie.|-Przytrzymaj go.
{55612}{55656}Wszystko w porzdku?
{55660}{55722}Tak my l.
{55804}{55897}Nie daj rady duej wytrzyma.
{56667}{56783}- Och, Boe, to Franz!|- Zabierzcie go stamtd!
{56883}{56975}Nie, dosta w brzuch.|Nie moe niczego pi.
{56979}{57044}Dawaj nosze.
{57051}{57136}Gdzie dostae , Kemmerick?
{57195}{57249}Och.
{57267}{57362}- Tutaj, sir.|- Zap go za gow.
{57435}{57515}Dobrze. Podnie cie go.
{57554}{57664}- Bardzo powane, sir?|- Nie jestem pewien.
{57674}{57798}- Powiedz reszcie, e nic mu nie jest.|- Dobrze, sir.
{58130}{58198}Jeeli zamierzali my walczy,|dlaczego nie walczymy?
{58202}{58280}Dlaczego nie ruszamy?
{58322}{58409}Mona zwariowa siedzc tu.
{58442}{58485}Zrbmy co !
{58489}{58567}- Chod cie!|- Siada!
{58633}{58749}Je li gotuje wam si w gowach,|zrbcie co z tym.
{58753}{58869}Jest za daleko od linii frontu,|nie moe sysze strzaw!
{58873}{58965}- Tu jest Kat. Znalaze co ?|- Cokolwiek?
{58969}{59082}- Bdziemy musieli si podzieli.|- Jedzenie!
{59209}{59253}Potrzebujemy te masa.
{59257}{59370}Tak. I deseru.|I pierzynki do spania w ku.
{59544}{59638}- Szczury!|- Szczury!|- Szczury!
{59664}{59729}Bierzcie je!
{60671}{60715}Co si dzieje?
{60719}{60822}- Rusza si! Bierzcie swoje karabiny!

ywno .

{60839}{60903}Rusza si!
{60983}{61051}- Nadchodz.|- Bierzcie swoje granaty.
{61055}{61169}Po pieszcie si.|Ruszcie si, po pieszcie si.
{68919}{68991}Ruszajmy!Do boju!
{70501}{70573}Wraca do okopw!
{71484}{71576}- Do kolejki.|- I po pieszcie si.|Mam inne rzeczy do roboty.
{71580}{71624}Czekaem na to trzy tygodnie.
{71628}{71708}Kiedy wszyscy tu bd.
{71724}{71768}Czego chcesz?
{71772}{71816}Fasoli, przecie nie abich udek.
{71820}{71943}- A my lisz, e czego chc?|Wszyscy jeste my godni.
{71964}{72056}Zamkn si! Nakarmi was,|gdy dotr tu wszyscy.
{72060}{72152}- Wszyscy tu teraz jeste my.|- Tylko p kompanii.|Odpoczywaj.
{72156}{72224}- Obud wszystkich.
{72228}{72272}Chciabym mc to zrobi.
{72276}{72320}Zostao nas osiemdziesiciu.
{72324}{72416}Reszta w punktach opatrunkowych|albo wcha kwiatki od spodu.
{72420}{72511}Osiemdziesiciu?|Byem przygotowany na stu pidziesiciu!
{72515}{72583}Dobrze. Mamy w sam raz.|Idziemy. Podano do stou!
{72587}{72655}Masz na my li, e kazae ugotowa fasol dla stu pidziesiciu
{72659}{72703}i masz chleb dla stu pidziesiciu?
{72707}{72775}I kiebasy dla stu pidziesiciu, i tytoniu dla tylu?
{72779}{72910}Wszystko! To niedobrze.|Powinienem by o tym powiadomiony.
{72923}{72967}Co za wito!
{72971}{73039}- Kady dostanie podwjn porcj.
{73043}{73087}- Wraca do szeregu! Wraca do szeregu!|- Och, nie!
{73091}{73135}Tego nie mona wykona.
{73139}{73255}Nie mog da osiemdziesiciu ludziom tego,|co jest przeznaczone dla stu
pidziesiciu.
{73259}{73303}Posuchaj.
{73307}{73375}Przygotowae racje ywno ci dla Drugiej Kompanii, prawda?
{73379}{73399}Tak.
{73403}{73470}Dobrze.|My jeste my Drug Kompani.
{73474}{73542}- Mam swoje rozkazy.
{73546}{73590}- Kat ma racj.|- Jeste my Drug Kompani
{73594}{73638}i je li tylko poowa z nas wrcia,|to nasze szcz cie.
{73642}{73686}- Rusz si. Rozdaj jedzenie.|- Rusz si!
{73690}{73757}- Nie!|- Hej!
{73762}{73854}Jeste najtszym pawianem,|jaki kiedykolwiek nam gotowa,
{73858}{73950}i jeste przestraszony...|co wida.
{73954}{74022}Wszystko co chcemy, to eby nas wysucha,|jeszcze raz przemy le,
{74026}{74094}bo inaczej potniemy ci na kawaki|i zjemy na surowo.
{74098}{74166}Dlaczego trzymasz swoj kuchni|tak daleko od linii frontu,
{74170}{74238}zawsze dostajemy zimne arcie|a jeste my picy!
{74242}{74310}Teraz, mierdzcy szczurze,|rusz si...
{74314}{74358}- albo ci rozwalimy!
{74362}{74463}- Rusz dup! Dawaj nam...|- Baczno !
{74625}{74669}Spocznij.
{74673}{74717}Co tu si dzieje?
{74721}{74861}Ugotowa dla stu pidziesiciu, sir,|a chce wyda tylko poow.
{74889}{74933}- Wyglda cakiem nie le.|- Tak, sir.
{74937}{75068}- Wykorzystaj wszystko.|Ludzie musz co je .|- Tak, sir.
{75081}{75173}- I mi rwnie przynie .|- Tak, sir.
{75177}{75245}Dobrze. Bierzcie wszyscy.|Bierzcie wszystko.
{75249}{75293}Dawaj, kochanie.|Daj im czego chc.
{75297}{75381}- Napenij to!- Napenij!
{76328}{76458}Nie przypominaj mi.|Och, w porzdku. Nie wspominam o tym.
{76519}{76578}Wiesz...
{76591}{76659}dabym rad kilku ziarnom wicej.
{76663}{76766}Sam sobie pom.|Tam jest tego wicej.

{76855}{76920}- Za daleko.
{76975}{77096}- Zastanawiam si, kiedy ruszamy na front?|- Jutro.
{77143}{77235}To wystarczy, eby odebra czowiekowi apetyt.
{77239}{77307}Zanim znowu karz nam ponownie jutro maszerowa,
{77311}{77355}powinni my zobaczy,|jak si czuje Kemmerick.
{77359}{77403}- To dobry pomys.|- Tak zrobimy.
{77407}{77474}- Jak daleko jest do szpitala polowego?|- Ze dwie mile.
{77478}{77546}- Mogliby my zanie mu jego rzeczy.|- Dobrze.
{77550}{77642}Wyglda na to, e zgnie my li|zdarzaj si nawet tak
{77646}{77690}przyjemnym ludziom jak Kemmerick.
{77694}{77738}Ach, Francuzi zapewne zasuguj|na kar za zaczcie tej wojny.
{77742}{77810}Kady mwi, e jest odwrotnie.
{77814}{77882}Dobrze, jak zacza si ta wojna?
{77886}{77930}Jeden kraj obrazi inny.
{77934}{78002}Jak jeden kraj mg obrazi inny?
{78006}{78098}Masz na my li, e w Niemczech s gry,|ktre dostaj obdu przy rwninach Fr
{78102}{78218}- Dobrze, gupku, jedni ludzie obraaj innych.
{78222}{78290}Och, jeeli o to chodzi,|to nie powinno nas wszystkich tu by.
{78294}{78362}Nie czuj si obraony.
{78366}{78433}Nie wcz si tak jak ty.
{78437}{78505}Dobrze. W takim razie id bezzwocznie do domu.
{78509}{78601}- Ach, tylko sprbuj.|- Jasne. Chcesz zarobi kulk?
{78605}{78679}- Ja i kanclerz...
{78701}{78793}Ja i kanclerz my limy podobnie o tej wojnie.
{78797}{78865}Nie chcieli my adnej wojny,|tak wic id do domu.
{78869}{78937}- On ju tam jest.|- Kto musia jej chcie.
{78941}{78985}Moe to byli Anglicy.
{78989}{79081}Nie, nie chc strzela do jakiego Anglika.
{79085}{79153}Nigdy adnego nie spotkaem,|dopki tu nie przybyem.
{79157}{79249}I przypuszczam, e wikszo z nich nigdy|nie widziaa Niemca a tu przybyli.
{79253}{79321}- Nie, jestem pewny, e o to nie pyta.|- Nie.
{79325}{79369}Dobrze.
{79373}{79440}To musi zrobione przez kogo dobrego.
{79444}{79560}- Nie mnie i kanclerza.|- My l, e moe kanclerz chcia wojny.
{79564}{79635}Przeoczye co !
{79660}{79704}Nie wiem co.
{79708}{79776}Kanclerz dosta wszystko czego chcia.
{79780}{79824}Nigdy wcze niej nie chcia wojny.
{79828}{79896}Kady imperator potrzebuje jednej wojny|by sta si sawnym.
{79900}{79968}- Dlaczego, mwi historia.|- Tak, take i generaowie. Potrzebuj wojen.
{79972}{80016}- I fabrykanci. Bogac si.
{80020}{80088}My l, e to pewien rodzaj gorczki.
{80092}{80136}Nikt jej nie ma w zamy le,
{80140}{80224}a potem nagle przychodzi.
{80236}{80304}Nie chcieli my jej.|Anglicy te nie chcieli.
{80308}{80352}A i tak tu walczymy.
{80368}{80412}Powiem ci, jak to powinno wszystko by zrobione.
{80440}{80507}Ilekro nadchodzi wielka wojna,
{80511}{80579}- powinno si oddziela lin wielkie pole...|- i sprzedawa bilety.
{80583}{80644}Tak. I...
{80703}{80771}i pewnego dnia,
{80775}{80867}powinno si zebra wszystkich wadcw|ze swoimi gabinetami i generaami,
{80871}{80915}kaza rozebra si do bielizny
{80919}{80987}i pozwoli im walczy ze sob.
{80991}{81072}- Najlepszy kraj wygra.
{81075}{81143}Teraz gdy Kat wszystko zaatwi,|chod my zobaczy Kemmericka.
{81147}{81191}- Moe wydarzy si co interesujcego po drodze.|- Moe go rozweselimy.
{81195}{81287}Chopcy, kanclerz i ja chcemy, eby cie jutro|kontynuowali marsz.
{81291}{81311}Nie zapomnijcie.
{81315}{81444}- Niedugo wrcimy.|- Przeka chopcu moje pozdrowienia.

{81842}{81903}Oto i on.
{81914}{81982}- Cze , Kemmerick.|- Jak si czujesz?|- Jak ci leci?
{81998}{82066}Jak mi leci?|Troszcz si o was?
{82070}{82152}Jak ci traktuj?|Franz?
{82214}{82286}Tu s sami zbje.
{82346}{82403}Zbje.
{82442}{82485}Ukradli mi zegarek!
{82489}{82557}Zawsze ci mwiem, e nie powiniene |nosi tak dobrego zegarka jak ten.
{82561}{82677}- Zabrali go, gdy byem pod dziaaniem eteru!|- Franz, dostaniesz go z
powrotem.
{82681}{82756}Dobrze si czujesz?
{82777}{82869}- Spjrz na moj rk.|- To dlatego, e stracie tyle krwi.
{82873}{82917}- Musisz je przyzwoicie i wrcisz szybko do formy.|- Och, nie.
{82921}{83037}Musisz je . To podstawa.|Take wyglda dobrze.
{83113}{83201}Czuj straszny bl w stopie.
{83257}{83360}W kadym palcu prawej stopy czuj bl.
{83425}{83542}Jak moe ci bole stopa,|gdy twoja noga jest...
{83592}{83660}Wiem co masz na my li!
{83664}{83736}Wiem!|Wiem o tym!
{83760}{83831}Odcili mi nog.
{83904}{84020}Dlaczego mi nie powiedzieli?|Dlaczego... dlaczego mi nie powiedzie
li?
{84024}{84092}- Franz! Franz!|- Teraz nigdy ju nie bd chodzi!
{84096}{84210}Musisz by wdziczny, e stao si tylko tyle.
{84312}{84393}Chciaem by le niczym.
{84408}{84523}Jeszcze bdziesz.|Robi sztuczne nogi, s cudowne.
{84527}{84619}I my tak my limy.|Wrcisz do domu. Pomy l o tym.
{84623}{84691}Przynie li my dla ciebie twoje rzeczy.|Widzisz?
{84695}{84773}Po je pod kiem.
{84935}{85019}Co za cudowna para butw.
{85031}{85075}Spjrzcie na t skr!
{85079}{85123}Co za wygoda.
{85127}{85208}Wa nie co wymy liem.
{85223}{85363}Je li ich nie bdziesz uywa, Franz,|czemu nam ich nie zostawisz?
{85367}{85459}Pasuj na ciebie?|Mog przymierzy.
{85463}{85568}Moje buty robi mi pcherz za pcherzem.
{85678}{85746}Musimy ju wraca, Franz.
{85750}{85842}Och, nie id cie jeszcze.|Zostacie jeszcze przez chwilk.
{85846}{85938}- Zaraz wrc.|- Niedugo znowu przyjdziemy, Franz.
{85942}{85986}- Wracaj szybko do zdrowia.|- Do widzenia.
{85990}{86034}- Do widzenia.|- Do zobaczenia, Franz.
{86038}{86082}My lisz, e z tego wyjdzie?
{86086}{86171}- Nie wiem...|- Zobaczymy.
{86206}{86250}Chopcy , idzcie sami.|Zobaczymy si p niej.
{86254}{86345}Do widzenia. W porzdku, Paul.
{86374}{86442}Przepraszam, Paul.
{86446}{86537}Nie wzibym jego rzeczy,|gdyby mgby ich uywa.
{86541}{86633}Chodzibym boso po drucie kolczastym,|gdyby mu to jako pomogo.
{86637}{86705}Tylko... tylko dlaczego ma je dosta|byle kto?
{86709}{86825}Rozumiem, Mueller.|Wszyscy my limy tu w ten sposb.
{86829}{86913}A dobry buty to rzadko .
{87069}{87177}Powiedz lekarzowi, eby przyszed, dobrze?
{87285}{87377}Panie doktorze, tamten czowiek chce|pana widzie, sir.
{87381}{87449}Zrobiem dla niego wszystko co mogem.|Nie mog zrobi nic wicej.
{87453}{87524}Biedny chopiec.
{87812}{87915}Powiedzia, e nastpnym razem, Franz.
{88100}{88144}Uwaasz, e kiedykolwiek bdzie dobrze?
{88148}{88212}Oczywi cie.
{88244}{88390}- Naprawd tak my lisz?|- Pewnie, jak tylko zrobi kolejn operacj.
{88531}{88575}Ja tak nie my l.

{88579}{88671}Franz! Nie mw bzdur.|Niedugo bdziesz jak nowy.


{88675}{88762}Zdarzaj si gorsze rzeczy.
{88795}{88839}By moe pjdziesz na rekonwalescencj
{88843}{88911}do Klosterberg, domu po rd wsi.
{88915}{89007}Wtedy bdziesz mg wyglda oknem,|na pola, ki,
{89011}{89079}drzewa na horyzoncie.
{89083}{89199}Na naj liczniejsz por roku,|gdy dojrzewa zboe.
{89203}{89271}Bdziesz mg wychodzi bez pytania kogokolwiek,
{89275}{89421}bdziesz nawet mg gra na fortepianie,|je li bdziesz tego chcia.
{89443}{89577}Och... och, ale teraz, Franz,|musisz sprbowa si przespa.
{89970}{90014}Och, mj Boe,
{90018}{90086}to Franz Kemmerick.
{90090}{90158}Zaledwie 19-latek.
{90162}{90230}Nie chce umiera.
{90234}{90278}Prosz, nie pozwl mu umrze.
{90282}{90326}Paul.
{90330}{90401}- Paul.|- Franz.
{90426}{90493}We moje buty dla Muellera.
{90497}{90565}Och, nie, Franz, nie.
{90569}{90644}I jeeli... Paul...
{90665}{90757}znajdziesz mj zegarek,|wy lij go moim rodzicom do domu.
{90761}{90818}Franz!
{90881}{90925}Lekarza. Lekarza!
{90929}{90988}Lekarza!
{91025}{91069}Lekarza! |Gdzie jest lekarz?
{91073}{91141}Dlaczego tu nie ma lekarza?
{91145}{91213}- Doktorze, szybko.|Franz Kemmerick umiera!|- Ktry to?
{91217}{91237}- Z amputowan nog.|- Amputowaem dzi z tuzin ng.
{91241}{91357}- 26 ko, sir.|- Niech pan spojrzy.|W tej chwili operuj.
{91361}{91471}- Jedna operacja po drugiej od 5 nad ranem.
{91480}{91548}Dzisiaj zmaro szesnastu, ten jest 17-ty.
{91552}{91659}Do rana bdzie prawdopodobnie dwudziestu.
{92152}{92262}Dobrze dzi wygldasz.|Nawet bardzo dobrze.
{92607}{92747}Po co ten po piech?|Hej! Zao si, e to on ukrad tamte buty!
{92763}{92807}- Mam to, Kat.|- Hmm?
{92811}{92879}Posuchaj: "Suma szeregu algebraicznego
{92883}{92973}wynosi S =A + L + N przez 2."
{92979}{93047}- Interesujce, nie uwaasz?|- Czego si chcesz nauczy?
{93051}{93143}Pewnego dnia dostaniesz kul|i wszystko bdzie bezwarto ciowe.
{93147}{93261}- Wynios si z tego zabawnego miejsca.|- Aah!
{93674}{93736}Moje buty!
{93890}{93910}Mueller.
{93914}{93991}Widziaem jak umar.
{94082}{94198}Nigdy wcze niej nie widziaem,|jak kto umiera.
{94202}{94270}I wtedy...|Wtedy wyszedem na zewntrz
{94274}{94341}i poczuem...
{94346}{94459}jak dobrze jest y i mocno|chodzi po ziemi.
{94465}{94533}Zaczem my le o tak dziwnych rzeczach,
{94537}{94605}jak bycie poza miejscem i czasem.
{94609}{94653}Co w tym stylu.
{94657}{94739}Wiesz... o dziewczynach.
{94777}{94821}I czuem, jakby
{94825}{94917}co elektrycznego pyno przez cae moje ciao.
{94921}{94989}Drgnem.|Zaczem szybko biec.
{94993}{95037}Mijaem onierzy i syszaem woajce mnie gosy.
{95041}{95109}Biegem i biegem.
{95113}{95229}Czuem jakbym nie mia do powietrza,|eby mc oddycha.
{95233}{95320}A...|A teraz jestem godny.
{95472}{95618}Nie my l teraz o wojnie.|To przyjemno maszerowa w takich butach.
{96815}{96859}To dobry wynalazek, bodaje taki sam.

{96863}{97020}Je li rozgniatasz gryzc wesz,|pomy l o caej energii jak zuywasz. Patrz.


{97031}{97099}- Palona na mier.
{97103}{97219}- Jak tam patrol? le?|- Musiao by strasznie, je li zebra takie niwo.
{97223}{97315}Mijali my wi ni i kiedy j zobaczy, wpad w sza.|Ledwo go odcignem.
{97319}{97394}To byo... cudowne.
{97438}{97530}Wielki sad z wi niami wok domu.
{97534}{97578}Gdy s w peni rozkwitu,
{97582}{97698}od stogu siana wyglda to jak jedna ciana kwiatw.
{97702}{97764}Tak biao.
{97822}{97914}- Moe niedugo ci wy l do domu.|- Moe nawet zostaniesz odesany jako roln
{97918}{97986}Kobieta nie moe sama prowadzi farmy.|To zy pomys, wiesz?
{97990}{98093}Bez wzgldu na to, jak ciko pracuje.
{98110}{98178}Wkrtce przyjd niwa.
{98182}{98243}Co z nim?
{98254}{98346}Wczoraj dosta list od ony.|Chce wrci do swojej farmy.
{98350}{98394}Wszyscy chcieliby my wrci do domw.
{98398}{98465}Zastanawiam si, co zrobimy,|gdy nagle zacznie si znowu pokj?
{98469}{98513}Upijemy si i poszukamy kobiet!
{98517}{98585}Ja poszukam Kopciuszka,
{98589}{98633}ktra bdzie nosi to jako podwizki.
{98637}{98729}A kiedy j znajd,|nikt mnie nie zobaczy przez dwa tygodnie.
{98733}{98811}Ja wrc do torfu pl
{98829}{98897}i tamtych miych godzin w piwnych ogrodach.
{98901}{98993}S gorsze rzeczy od szycia butw.
{98997}{99075}Spjrz. Moja rodzina.
{99165}{99209}Powiniem da wam kopniaka za opowiadanie|tych bzdur.
{99213}{99305}Wszyscy macie powd do maszerowania.|Macie do czego wraca:
{99309}{99377}on, dzieciakw, zaj.
{99381}{99448}Ale co z nami?|Do czego mamy wraca?
{99452}{99520}- Do szk?|- Dlaczego nie? Wszystko ju wiecie.
{99524}{99616}Czowiek nie moe sucha tych bzdur|jakimi nas karmi,
{99620}{99712}po trzech latach granatw i bomb.
{99716}{99808}- Nie tak atwo si otrzsn.|- Nigdy nie uczyli czego naprawd poyteczneg
{99812}{99904}jak pali fajki na wietrze|lub rozpala ogie z mokrego drewna,
{99908}{100000}albo wsadza czowiekowi bagnet w brzuch zamiast eber.
{100004}{100048}Co bdzie z nami po tym wszystkim?
{100052}{100120}Powiem wam.|Zabior nasz klas.
{100124}{100216}Ca dwudziestk,|z trzema oficerami,
{100220}{100264}dziewicioma martwymi,
{100268}{100312}Muellerem, trzema rannymi,
{100316}{100400}i jednym w domu wariatw.
{100412}{100527}Wszyscy niedugo zdechniemy,|wic zapomnijmy o tym.
{100531}{100623}Po piesz si!|Wa tu! Po piesz si!
{100627}{100692}Himmelstoss!
{100843}{100904}- Co tam?
{100939}{101007}- Zwariowae ?|- To Himmelstoss!
{101011}{101127}Himmelstoss?|Jest jaka sprawiedliwo w armii!
{101131}{101223}Dobrze, dobrze.|Wic wszyscy w tym siedzimy, huh?
{101227}{101319}Troch duej ni ty, Himmie.|Odkd to jeste my na ty?
{101323}{101391}Wstawa i zetkn pity razem!|Wszyscy!
{101395}{101462}- Skaka przez siebie!|- Kto jest twoim przyjacielem?
{101466}{101558}Kto chciaby dosta komfotowe stanowisko generaa Ludendorffa?
{101562}{101654}- Rozkazuj wam jako wyszy stopniem!
{101658}{101726}- Chcesz zosta sdzi wojennym?|- Chc!
{101730}{101798}Na wieczr planujemy duy atak|i z rozkosz chciabym si z tego wycofa.
{101802}{101870}- Bdziesz posuszny moim rozkazom?
{101874}{101951}Pocauj mnie w dup!
{102042}{102158}Nie mamy tu w zwyczaju salutowa.|Ale powiem ci, co zrobimy.
{102162}{102230}Zamierzamy zaatakowa miasto,|ktry ju raz prbowali my zdoby.
{102234}{102302}Wielu zabitych i wielu rannych.|Bya wspaniaa zabawa.

{102306}{102350}Tym razem idziesz z nami.


{102354}{102398}Je li ktry z was zostanie ranny,|to zanim umrze,
{102402}{102469}przyjdziemy po was, zczymy wasze pity razem i spytamy sztywno:
{102473}{102541}- "Prosz, Sierancie Himmelstoss, moemy i ?"|- Wy...
{102545}{102626}za to zapacicie,|wy...
{102761}{102825}- Oto i on.
{102881}{102986}Na czas.|Lepiej bd cie gotowi, chopcy.
{104320}{104388}Jestem ranny!|Jestem ranny!
{104392}{104459}To tylko dra nicie, mierdzcy szczurze!|Wstawaj! Ruszaj z innymi!
{104463}{104550}- Wstawaj!|- Nie! Nie! Nie!
{104583}{104651}- Ty kupo tchrzliwego gwna!
{104655}{104723} mierdzcy szczurze!|Inni maj to za ciebie robi?
{104727}{104771}Wstawaj!|Wstawaj!
{104775}{104819}- Aa aah!|- Wstawaj! Naprzd!
{104823}{104924}- Wya stamtd!|- Wydaem... rozkaz.
{105015}{105059}Wydaem rozkaz!
{105063}{105122}Naprzd!
{105135}{105207}Naprzd! Naprzd!
{105231}{105293}- Naprzd!
{105327}{105386}Naprzd!
{107796}{107858}Kontratak.
{111512}{111580}Chc ci pomc.
{111584}{111652}Chc ci pomc.
{112927}{113021}- Przestacie! Stjcie, stjcie.
{113071}{113205}Nie chc nawet sysze o odpoczynku.|Nie mog o tym sysze!
{113359}{113496}Dlaczego kaesz tak dugo umiera?|I tak zamierzali my umrze!
{113502}{113563}Och, nie.
{113574}{113642}Och, nie.|Nie umrzesz.
{113646}{113738}Och, nie. Nie umrzesz.|To tylko drobne rany.
{113742}{113810}Wrcisz do domu.|Wszystko bdzie w porzdku.
{113814}{113921}Wrcisz do domu o wiele wcze niej ni ja.
{115325}{115416}Wiesz, e nie mog uciec.|To dlatego mnie oskarasz.
{115420}{115536}Mwi ci, nie chciaem ci zabi.|Prbowaem utrzyma ci przy yciu.
{115540}{115608}Gdyby wskoczy tu ponownie,|nie zrobibym tego.
{115612}{115741}Gdy tu wskoczye ,|mj wrogu, przestraszyem si ciebie.
{115780}{115872}Ale jeste takim samym czowiekiem jak ja,|a ja ci zabiem.
{115876}{115944}Wybacz mi, druhu.
{115948}{116040}Powiedz mi to.|Powiedz, e mi przebaczasz.
{116044}{116126}Och, nie.|Jeste martwy.
{116140}{116208}Jeste w lepszej sytuacji ni ja.|Ju ci to nie interesuje.
{116212}{116310}Teraz ju nic wicej ci nie zrobi.
{116332}{116423}Och, Boe, dlaczego oni nam to robi?
{116427}{116495}My tylko chcemy y, ja i ty.
{116499}{116567}Dlaczego nas nie ode l i walcz z kim innym?
{116571}{116615}Gdyby my zrzucili nasze mundury i odrzucili bro,
{116619}{116711}wygldaliby my jak bracia Kat i Albert.
{116715}{116807}Musisz mi wybaczy, druhu.|Zrobi wszystko co potrafi.
{116811}{116922}Napisz do twoich rodzicw.|Napisz do nich.
{117506}{117611}Napisz do twojej ony.|Napisz do niej.
{117674}{117766}Przyrzekam, e nie zostawi jej samej.
{117770}{117814}Pomog jej i twoim rodzicom.
{117818}{117905}Tylko mi wybacz.|Wybacz mi!
{117914}{117982}Wybacz mi. Wybacz mi.
{117986}{118048}Wybacz mi.
{119101}{119169}Wczoraj stao si co strasznego.
{119173}{119241}Zakuem noem czowieka.|Moimi wasnymi rkami, zabiem go.
{119245}{119337}Wiem, jak to jest.|To twj pierwszy raz.
{119341}{119408}Mniejsza o to. Noszowi go znajd.
{119412}{119504}- Jest martwy. Patrzyem jak umiera.|- Nie moge nic z tym zrobi.
{119508}{119576}Musimy zabija.|Nie moemy pomaga.

{119580}{119698}Po to tu jeste my.|Uh -- spjrz tam, na przykad.


{119724}{119792}- Hah! Dostaem go.
{119796}{119864}Powiniene widzie, jak lecia w powietrze.
{119868}{119960}Ten facet musia dzi z nami strzela|z trzema kulami w ciele.
{119964}{120080}Je li je zatrzyma,|bdzie mia pamitki po dziurach dzisiejszego wieczor
a.
{120084}{120152}Nie marnuj swego czasu na sen|przez takie gupstwa.
{120156}{120224}Moe to dlatego, e byem z nim tak dugo, co?
{120228}{120296}Pewnie, masz racj.
{120300}{120393}Mimo wszystko|wojna jest wojn.
{121091}{121176}Naprzd marsz! Maszerowa!
{121187}{121255}Naprzd marsz!
{121522}{121599}Szybko tam! Naprzd!
{121618}{121686}Kompania sta!
{121690}{121755}Rozej si!
{121858}{121902}Nieupowanieni oficerowie, biorcy ludzi do wojska,
{121906}{121971}rozej si!
{121978}{122071}Hurra! Ruszajmy!| Chod my std!
{122697}{122805}- Daj mi swoj najlepsz kiebas.|- Dwie.
{122817}{122881}Podaj piwo.
{123033}{123103}Raz, dwa, trzy!
{123225}{123293}Hej, rusz si. Piwo.
{123297}{123341}/De da de de de de/
{123345}{123412}Hej, odwal si!
{123416}{123494}Rusz si.|Dawaj piwo.
{123512}{123556}Och, ho ho!
{123560}{123631}Piwo. Jedno p...
{123752}{123844}Dzi wieczr mam zamiar si upi.
{123848}{123918}Oto jak zaczn.
{124280}{124348}Zapomniaem ju, e s takie dziewczyny.
{124352}{124410}Nie ma.
{124423}{124491}Spjrz tylko na te delikatne, liczne buty.
{124495}{124539}Nie przeszedby w nich zbyt wielu mil.
{124543}{124674}Paul! Nie wspominaj o marszu.|Zanudzisz swoj pann mod.
{124711}{124792}Tysickro przepraszam.
{124807}{124914}- Ile wedug ciebie ma lat?|- Och, ze 22.
{124927}{124995}Nie, to robioby j starsz od nas.
{124999}{125060}Ma... 17.
{125143}{125211}Dziewczyna jak ta.
{125215}{125297}Tak dobrze, ech, Albert?
{125359}{125460}Nie mieliby my u nich za wiele szans.
{125790}{125882}- Moe we miemy kpiel, upierzemy ubrania...|- W porzdku.
{125886}{125954}I nawet mgbym si da pozbawi tych wszy.
{125958}{126066}Poczekaj minutk! Chyba znam na to sposb.
{126102}{126146}Spjrz na dat.|Maj 1917.
{126150}{126242}- Cztery miesice temu.|- To prawda.
{126246}{126314}W kadym razie jeste my tutaj.
{126318}{126390}Za nie wszystkie.
{126485}{126529}Albert,
{126533}{126637}- tak czy inaczej kpiemy si.|- Dobra.
{126701}{126769}Osobi cie wol te wiksze.
{126773}{126841}Ta konwersacja bya bardzo|umoralniajca do tego momentu.
{126845}{126913}Teraz potrzebujemy kpieli.
{126917}{126961}- Kpieli?|- Po co?
{126965}{127043}Hm.|Nie zrozumiaby .
{127205}{127273}Ta woda zamarza.|Ten romantyzm zaszed za daleko.
{127277}{127345}- Ahh, ale pomy l o jej piknych oczach!|- Och!
{127349}{127392}Och i te jej wosy.
{127396}{127464}- Tutaj jeste my!|- Nie zapomnieli my!|- Odejd cie!
{127468}{127512}- Co tu robisz?|- Kpi si!

{127516}{127632}Powiedzieli mi, e wiatowi ludzie codziennie|zaywaj kpieli!


{127636}{127698}- Kobiety!
{128020}{128108}- Panienko, chcesz popywa?
{128595}{128656}Panienki!
{128739}{128811}Ach, dzieciaczki!
{129003}{129104}Ach, nie, dziewczyny!|Nie odchod cie!
{129147}{129209}Och, mamo!
{129363}{129468}- Prosimy, nie id cie!|- Nie odchod cie!
{129578}{129653}Whoo hoo! Whoo hoo!
{129722}{129806}Misko! Misko!|Whoo hoo!
{130346}{130437}Sta! Wiecie, e jeste cie w zakazanej strefie.
{130441}{130600}Lepiej zostacie po wa ciwej stronie|albo narobicie sobie niezych kopot
.
{130801}{130917}- O czym one wiergoc?|- Chc nas wieczorem przemie ci z jednej na drug
tron.|Oczekuj nas.
{130921}{130989}- wietny pomys!|- Zrobimy to!|- Tamta blondynka zwariowaa na moim p
unkcie.
{130993}{131109}- Ale nas jest czterech a ich tylko trzy.|- Ja je zatrzymaem!
{131113}{131205}Zapracowaem na t blondynk.|Was trzech niech si bije o pozostae.
{131209}{131277}Mam na my li walk.|Wszystko jest suszne w mio ci i wojnie.
{131281}{131349}Huh? Co masz na my li?|Co zamierzasz zrobi?
{131353}{131434}Dowiesz si.|Au revoir!
{131448}{131510}Au revoir!
{131928}{131996}- C'est moi, blondie!|- Bon ami! Bon ami!
{132000}{132044}Vos camarades!|Vos camarades!
{132048}{132102}Ooh!
{132120}{132194}Ma na my li drzwi.
{132695}{132763}Nie tylko skromne, ale i waleczne!|Doskonaa odpowied .
{132767}{132883}To mogo by skierowane do mnie.|Oficera marynarki. Wyrniamy si insygni
ami kompanii.
{132887}{132961}- Ha ha! Ha ha ha!
{133822}{133879}Merci.
{134613}{134698}- Maj inne drinki, druhu.
{134757}{134844}To twoje urodziny czy moje?
{134853}{134897}Dlaczego pytasz?
{134901}{134993}Stawiasz mi drinka po dwch godzinach picia.
{134997}{135089}Wszystko co prbuj to poj dlaczego.
{135093}{135154}Dlaczego?
{135165}{135209}Dlaczego?
{135213}{135277}Och! Ha ha!
{135285}{135369}Och. Tylko, e chopcy...
{135404}{135496}kazali mi ci zabawi przez chwilk.
{135500}{135575}- Ach, jacy dobrzy.
{135596}{135640}Tak!
{135644}{135731}Powiedzieli, e zrozumiesz.
{135812}{135879}Ehh. Heh.|Co?
{135908}{135952}Zostaem zdradzony!
{135956}{136024}Tak, raczej tak.
{136028}{136096}- We to na chwilk!
{136100}{136168}Dam ci wicej!
{136196}{136250}Ahh.
{136435}{136507}Troch za go no.
{137131}{137223}Suzanne.|Chciabym ci kiedy jeszcze spotka,|gdybym mg.
{137227}{137331}I jeszcze, e zapamitam ci na zawsze.
{137347}{137408}Toujours.
{137442}{137606}Och, gdyby tylko wiedziaa, jak inna jeste |od kobiet, ktre spotykam j
ako onierz.
{137610}{137692}Ty. O tobie mwi.|Vous.
{137754}{137846}Wyglda na to, e caa wojna,|terror i jej ordynarno
{137850}{137918}znikna ze mnie

{137922}{137966}jak jaki cud.


{137970}{138014}Jak co w co nigdy nie wierzyem.
{138018}{138108}Pauvre garcon.|Pauvre garcon.
{138162}{138224}Frau Paul.
{138234}{138302}Idziemy, Paul.
{138857}{138973}Niech spojrz.| licznie, nowe trumny. Huh! Dla nas.
{138977}{139093}Musz powiedzie, e mam wesoy nastrj|mimo przygotowywanej ofensywy.
{139097}{139237}To bardzo taktowne z ich strony.|Ale nie widz nigdzie naszego tow
arzysza Tjadena.
{139241}{139309}Uwaaj, nie odzywam si do ciebie, zdrajco.
{139313}{139428}- adna trumna nie jest dla mnie.|- Powinienem powiedzie "nie", Cas
anowo.
{139432}{139500}Bdziesz wdziczny, je li owin wodoszczelnym workiem
{139504}{139608}- dookoa Ciotki Sally a twoj padlin.
{140296}{140370}Och, och, mj bok!
{140439}{140498}Mj bok.
{141255}{141340}Szpital katolicki,|Albert,
{141374}{141490}Mwi, e zawsze dobrze ywi|i dobrze traktuj.
{141494}{141538}- Mamy szcz cie.|- Po deszczowym szpitalu polowym
{141542}{141675}i 24 godzinach w pocigu,|zasugujemy na jak przyjemno .
{141734}{141805}Jestem Hamacher.
{141854}{141922}Tak, tak si nazywam.
{141926}{142018}Dostaem odamkiem w gow|i dali mi za wiadczenie mwice:
{142022}{142066}" Josef Hamacher jest okresowo
{142070}{142162}nieodpowiedzialny za swoje czyny."
{142166}{142279}I od tego czasu, Hamacher ma wspaniay humor.
{142525}{142617}Mam nadziej,|chopcy, e nie jeste cie bardzo ranni.
{142621}{142760}Inni umieraj tak szybko,|e nie mamy nawet czasu si zapozna.
{142765}{142857}Jeszcze poznasz nas... cakiem nie le.
{142861}{142936}Dzikuj.|Nawzajem.
{143053}{143154}Przykro mi, moja droga.|Czas ju i .
{143173}{143240}Tak, siostro.
{143388}{143445}Patrz.
{143484}{143600}Jeeli zabior jego ubrania,|widzisz go po raz ostatni.
{143604}{143672}- Widzisz? Zabieraj go do umieralnika.|- Umieralnika?
{143676}{143792}Kiedy jeste gotw kopn w kalendarz,|przenios ci tam szybciutko, eby z
ni ko.
{143796}{143864}Na rogu budynku jest taki may pokoik,
{143868}{143945}zaraz obok kostnicy!
{143988}{144056}To bardzo wygodne.|Oszczdza wielu kopotw.
{144060}{144104}Przypuszczam, e maj tam dobrze?
{144108}{144176}Widziaem wielu wchodzcych do umieralnika,
{144180}{144261}ale nikogo wracajcego.
{144851}{144895}Siostro.
{144899}{144971}Siostro. Siostro.
{145163}{145231}- Moesz zadzwoni, Paul?|- Tak.
{145235}{145303}- Co si dzieje?|- Chyba mam krwotok.
{145307}{145446}Banda jest cay mokry.|Zawsze dzwoni ale nikt nie przychodzi.
{145474}{145566}- My l, e krwawi.|- Siostro, jaowy opatrunek i paczk lodu.
{145570}{145638}- Dlaczego mnie nie wezwano?|- Dzwoni.
{145642}{145686}Nikt nie moe wchodzi, siostry.
{145690}{145782}- Siostro, bardzo z nim le?|- Nie. Nie, wszystko bdzie w porzdku.
{145786}{145868}Wszystko w swoim czasie.
{147033}{147101}O co chodzi?|Co robicie?
{147105}{147173}Musimy zmieni panu bandae.
{147177}{147245}Gd... Gdzie mnie zabieracie?
{147249}{147327}Do sali opatrunkowej.
{147464}{147556}- Nie, nigdy! Nie pjd!|Zostaj tutaj!|- Paul! Paul!
{147560}{147652}- Teraz, teraz!|- Nie umr w tym pokoju!
{147656}{147724}- Idziemy do sali opatrunkowej.|- Dlaczego zabieracie moje ubran

ia?
{147728}{147820}Okamujecie mnie!|Ale ja wrc. Nie chc umrze!
{147824}{147892}Wrc tu!|Nie umr!
{147896}{147964}Wrc tu!|Nie umr!
{147968}{148043}Nie umr!|Wrc tu!
{148280}{148324}Siostro Libertine, co z nim?
{148328}{148433}Biedny chopiec.|Musieli amputowa nog.
{148735}{148799}Paul. Paul.
{148903}{148958}Paul.
{148975}{149037}Och, on...
{149047}{149091}odszed.
{149095}{149154}Odszed.
{149239}{149327}Cze .|Witaj w domu, Albert!
{149382}{149426}- Jak si czujesz, dziecinko?|- W porzdku.
{149430}{149498}Ale czasami czuj straszny bl.
{149502}{149582}Rwie mnie w stopach...
{149694}{149762}Hamacher.|Czy odcili mi nog?
{149766}{149858}Oczywi cie, e nie!|Ile ich masz? Dwie?
{149862}{149930}Cigle je masz!|Jedna, druga!
{149934}{150026}Nie rb ze mnie gupca, Hamacher.|Powiedz prawd.
{150030}{150134}Oczywi cie, e nie.|Wygldasz wietnie.
{150174}{150245}Spjrz. Widzisz?
{150509}{150577}- Nie bd kalek.|- Teraz, teraz.
{150581}{150625}- Nie chc tak y!|- Uspokj si.
{150629}{150697}- Zabij si przy pierwszej okazji!|- Albert!
{150701}{150769}- Nie chc y! Nie bd y!|- Tak, bdziesz.
{150773}{150841}Albert! Albert!
{150845}{150889}Albert, wrciem!
{150893}{151009}Mwiem, e wrc.|Spjrzcie wszyscy! Wrciem!
{151013}{151081}- Paul! Paul!|- Nie jestem tam, gdzie zamierzaem.|yj.
{151085}{151153}Paul, jestem taki szcz liwy.
{151157}{151201}Hamacher, wrciem z martwych!
{151205}{151297}- To nieprawdopodobne.|Nigdy wcze niej si nie zdarzyo.|- Albert, zdr
owiej szybko,
{151301}{151345}eby my szybko wrcili do domu.
{151349}{151416}- Teraz wszystko bdzie w porzdku.|- Tak, Paul.
{151420}{151520}Wszystko bdzie w porzdku... teraz.
{153674}{153745}Och! Paul! Paul!
{153794}{153838}Paul.
{153842}{153910}- O co chodzi, Paul?|- O nic.
{153914}{153971}O nic.
{154513}{154557}Paul.
{154561}{154655}Daj mi swoj chusteczk do nosa.
{154825}{154935}- Mama?|- Tutaj jestem, Paul. Tutaj jestem.
{154993}{155065}Matka jest chora.
{155448}{155566}- Jeste ranny?|- Nie, Mamo. Dostaem przepustk.
{155712}{155803}Pacz zamiast by szcz liwa.
{155880}{155972}Anno, przynie soik demu porzeczkowego.
{155976}{156060}Cigle go lubisz, prawda?
{156072}{156173}Tak, Mamo. Nie jadem go kawa czasu.
{156216}{156284}Ledwo si dowiedzieli my,|e przyjedasz.
{156288}{156403}- Zrobi placki ziemniaczane.|- Tylko ich nie przypal.
{156407}{156474}Paul. Siadaj.
{156503}{156565}Obok mnie.
{156647}{156708}Mj Paul.
{156743}{156810}Moje dziecko.
{156839}{156979}Niemal zapomniaem, Mamo.|Mam kilka maych prezentw dla ciebie.
{157295}{157362}Spjrz, Mamo.|Chleb, kiebasa i ry.
{157366}{157434}- Paul, godzie si.|- Hmm mm.
{157438}{157530}Moe lepiej pjd poszuka i zawoa|Paula ojca?

{157534}{157665}- Paul mgby przypilnowa obiadu na piecu.|- Nie, wstan.


{157678}{157788}Och, Paul, teraz jeste onierzem,|prawda?
{157798}{157890}Ale jako nie zdaj sobie z tego sprawy.
{157894}{157938}Zdejm to,|Mamo.
{157942}{158034}Przynios twj paszcz.|Jest w szafie, zaraz po lewej.
{158038}{158106}Naprawd tu jeste , Paul?
{158110}{158154}Nie bdziesz...
{158158}{158226}Nie znikniesz, prawda?
{158230}{158300}Nie. Jestem tu.
{158685}{158775}Twoje rzeczy s gotowe, Paul.
{158781}{158801}- Pamitam, kiedy j zapaa .|- Tak.
{158805}{158873}I zabrae mi je, pamitasz?
{158877}{158948}- Tak, pamitam.
{159261}{159352}Nie jeste my na froncie,|ale wiemy co to onierski honor,
{159356}{159400}ktry wiedzie w niechci do krwi i mierci.
{159404}{159472}Panowie, mj syn.
{159476}{159567}- Prosit.|- Prosit.|- Zdrowie.
{159596}{159712}Mio mi ci pozna, mody czowieku,|mio pana pozna.
{159716}{159808}Jak tam jest?|Strasznie, ech? Strasznie.
{159812}{159894}Ale nie moemy przesta.
{159908}{160000}Mimo wszystko przynajmniej dobrze was karmi.
{160004}{160072}Naturalnie, tu jest gorzej.|Naturalnie.
{160076}{160192}Ale dla naszych onierzy wszystko co najlepsze.|To nasze motto.
{160196}{160264}- Najlepsze dla naszych onierzy.
{160268}{160325}Ale...
{160340}{160445}- musisz dawa Francuzkom dobre lizanie!
{160459}{160564}A je li chopcy chcecie wrci do domw,
{160579}{160702}poka wam co trzeba zrobi,|zanim do nich wrcicie.
{160747}{160835}Pocie tu donie, panowie.
{160843}{160911}Teraz, tu jest front.
{160915}{161003}Biegnie tak, jak litera "V".
{161011}{161079}Tutaj jest St. Quentin.|Spjrzcie na siebie.
{161083}{161127}Niemal tam teraz jeste cie.|W porzdku?
{161131}{161247}Pchajcie si do przodu i nie wtrcajcie si|do tej wiecznie francuskie
j wojny!
{161251}{161366}Uderzcie na nich!|I wtedy bdziecie mieli pokj.
{161370}{161462}atwo pokazywa...|ale wojna nie wyglda jak tu na mapie.
{161466}{161534}Och!|Nie masz pojcia o czym mwisz.
{161538}{161582}Oczywi cie, znasz szczegy,
{161586}{161664}ale to tylko relacja!
{161682}{161750}Nie moesz jej dobrze oceni.
{161754}{161846}Oczywi cie, wykonujesz swoje obowizki|i ryzykujesz swoim yciem.
{161850}{161942}Ale otrzymujesz za to najwysze honory.
{161946}{162014}Mwiem, e kady czowiek na tej wojnie|powinien mie elazny Krzy.
{162018}{162110}Po pierwsze, nieprzyjacielskie umocnienia|musz zosta przeamane we F
landrii.
{162114}{162182}- Na Pary! Ruszajcie na Pary!|- Racja.
{162186}{162254}Nie, nie we Flandrii.|Powiem ci, gdzie powinna nastpi ofensywa.
{162258}{162326}- Tutaj.|- Nieprzyjaciel ma tam duo umocnie.
{162330}{162421}- Nalegam na Flandri!|- Po co mieliby to robi,
{162425}{162493}gdy s ju w poowie drogi do St. Quentin?
{162497}{162541}Poniewa Flandria jest rwninnym krajem!
{162545}{162684}- adnych gr, adnych przeszkd!|- Jest tam rwnie duo rzek!
{163073}{163117}Przyszli z farm,
{163121}{163189}ze szk, z fabryk.
{163193}{163285}Nadeszli dzielnie, szlachetnie,|zawsze do przodu,
{163289}{163428}rozumiejc, e nie ma waniejszego|obowizku od ratowania ojczyzny.
{163432}{163516}Paul!|Jak si masz, Paul?
{163528}{163572}Dobrze ci widzie, Profesorze.
{163576}{163668}Przybye w dobrym momencie, Baumer!|W doskonaym momencie.

{163672}{163788}A jako dowd powiem,|e jeste tutaj jako jeden z pierwszych.


{163792}{163884}Chopiec, ktry siedzia obok mnie|na tamtej awce,
{163888}{163956}ktry rzuci wszystko,|by suy w pierwszych dniach wojny,
{163960}{164100}jeden z elaznej modziey,|ktra czyni Niemcy niezwycione w polu.
{164104}{164196}Spjrzcie na niego...|Krzepa, opalenizna i jasne spojrzenie.
{164200}{164292}Rodzaj onierza,|jakiego tylko pozazdro ci.
{164296}{164363}Och, chopcze, musisz do nich przemwi.
{164367}{164490}Musisz przekaza,|co znaczy suy swojej ojczy nie.
{164535}{164603}- Nie, nie mog im nic powiedzie.|- Musisz, Paul.
{164607}{164699}Tylko sowo. Powiedz im tylko to,|co chc usysze.
{164703}{164771}Powiedz, dlaczego poszede |i co to znaczyo dla ciebie.
{164775}{164819}Nie mog nic powiedzie.
{164823}{164939}Moe pamitasz jaki bohaterski czyn,|jaki przejaw szlachetno ci.
{164943}{165015}- Opowiedz o tym.
{165135}{165203}Nie mog powiedzie niczego,|o czym nie wiecie.
{165207}{165294}yjemy w okopach. Walczymy.
{165303}{165416}Prbujemy nie da si zabi,|czasami giniemy.
{165494}{165559}To wszystko.
{165614}{165658}Nie. Nie, Paul.
{165662}{165730}Byem tam!|Wiem, jak tam jest.
{165734}{165802}Nie to miaem na my li, Paul.
{165806}{165874}Sysz jak tu recytujesz|wyuczony na pami obrazek,
{165878}{165970}o bardziej elaznych ludziach,|bardziej modych bohaterach.
{165974}{166066}My lisz, e to piknie i sodko|umiera za kraj, prawda?
{166070}{166152}Nauczono nas tak my le.
{166166}{166234}Pierwsze bombardowania nauczyy nas czego innego.
{166238}{166306}Brudno i bole nie umiera za swj kraj.
{166310}{166401}Kiedy przychodzi umiera za kraj,|lepiej nie umiera wcale!
{166405}{166521}Tam umieraj miliony za swoje kraje,|gdzie tu sprawiedliwo ?
{166525}{166583}- Paul!
{166621}{166689}Prosie , eby powiedzie im,|czego chc i co maj.
{166693}{166761}Mwi ci:|"Wychod i umieraj."
{166765}{166857}Och, ale bdziesz musia mi wybacza,|atwiej powiedzie "Wychod i umieraj
,|ni to zrobi.
{166861}{166953}- Tchrz!|- I atwiej powiedzie|ni obserwowa to, co si tam dzieje.
{166957}{167047}- Nie! Nie! Chopcy, chopcy!
{167125}{167241}- Przykro mi, Baumer, ale musz powiedzie...|- Nie ma powodu, eby to
mwi.
{167245}{167289}Nie chcesz zrozumie, co mam na my li.
{167293}{167384}Tylko e mina duga droga od|tej klasy do wstpienia do wojska.
{167388}{167480}Dugo uwaaem, e moe tym razem| wiat si czego nauczy.
{167484}{167576}Tylko, e teraz posyaj dzieci,|a to nie ostatni ich pomys!
{167580}{167624}Nie powinienem by stamtd wyjeda.
{167628}{167696}Na froncie albo jeste ywy albo martwy,|i to wszystko!
{167700}{167768}Nie moesz kpi z kogo zbyt dugo.
{167772}{167888}Tam wiemy, e jeste my straceni|i niewane, czy jeste my martwi czy ywi.
{167892}{167936}Przechodzimy to od trzech lat...|od czterech lat.
{167940}{168032}Kadym dniem roku i kad noc stulecia.
{168036}{168104}Nasze ciaa s ziemi,|nasi my li s glin,
{168108}{168176} pimy i jemy ze mierci u boku.
{168180}{168272}Robimy to, poniewa nie moecie y w ten sposb|i trzyma tego w swoim wn
u!
{168276}{168367}Nie powinienem by stamtd wyjeda.|Wracam tam jutro.
{168371}{168463}Mam jeszcze cztery dni, ale nie spdz ich tutaj!|Wracam tam jutro!
{168467}{168531}Przykro mi.
{168803}{168871}Mamo, nie sied tak tutaj.|Musisz i spa.
{168875}{168943}Bd miaa wiele czasu na sen,
{168947}{169019}kiedy odejdziesz.
{169043}{169135}Musisz wraca jutro, Paul?|Musisz?
{169139}{169229}Tak, Mamo.|Zmieniono rozkazy.

{169259}{169346}Bardzo si tam boisz, Paul?


{169354}{169416}Nie, Mamo.
{169450}{169542}Jest co , o czym chc ci powiedzie, Paul.
{169546}{169626}Strze si tam kobiet.
{169666}{169710}Nie s dobre.
{169714}{169806}Tam gdzie jeste my, nie ma adnych kobiet,|Mamo.
{169810}{169878}Uwaaj na siebie na froncie, Paul.
{169882}{169926}Dobrze, Mamo, bd uwaa.
{169930}{170022}Bd si codziennie modli za ciebie.
{170026}{170149}I gdyby mg, znajd sobie jakie spokojne zajcie.
{170194}{170262}Dobrze, Mamo.|Sprbuj i zaapi si do kuchni.
{170266}{170357}- atwo tak zrobi.|- Zrb tak, a gdyby kto co mwi...
{170361}{170429}Nie niepokj si o mnie, Mamo.
{170433}{170574}Teraz musisz i do ka i musisz|poczu si lepiej zanim wrc.
{170601}{170693}Kad ci dwa zestawy bielizny...|jeden nowy... w twj plecak.
{170697}{170765}Utrzymaj ci w przyjemno ci i cieple.
{170769}{170837}Wszystkie s z weny.
{170841}{170885}To mio z twojej strony.
{170889}{170967}Dobranoc... mj synu.
{171153}{171223}Dobranoc, Mamo.
{171680}{171751}Och, Mamo, Mamo.
{171800}{171868}My lisz, e jestem jeszcze dzieckiem.
{171872}{172002}Dlaczego nie mog pooy gowy na twym onie i zapaka?
{172543}{172656}- Czy tu kwateruje Druga Kompania?|- Tak, sir
{173143}{173187}- To wszyscy?|- Tak, sir.
{173191}{173259}Mieli my stu pidziesiciu ludzi, ale to wszystko,|co wczoraj wrcio.
{173263}{173376}Ale maj nam da ponownie stu pidziesiciu.
{173382}{173426}W jakim s wieku?
{173430}{173500}Szesnastolatki.
{173910}{174014}Bezuyteczni.|Nie mogli innych znale .
{174054}{174122}- Musimy je trociny.
{174126}{174270}Nie ja! Po raz pierwszy chodz naprawd godny.|Niedobrze si robi.
{174574}{174642}Znowu zaczyna si prawdziwa wojna.
{174646}{174714}Paul!|Gdzie si podziewae , stary?
{174718}{174762}Tutaj.
{174766}{174858}Zauwaye , e z Drugiej Kompanii prawie nikt nie przey.|Nikt nie wiedzia
gdzie si podziewasz.
{174862}{174944}Ciesz si, e wrciem.
{175006}{175111}Domy lam si, e nie ma tego zbyt wiele.
{175174}{175266}Daj jakie trociny zamiast arcia.|Same trociny.
{175270}{175361}Bez artw.|Jedzenie jest na grze.
{175365}{175433}To nawet nie przypomina starej Drugiej Kompanii.
{175437}{175553}Takie zmiany s wszdzie.|Nie do starzy, by nosi plecaki.
{175557}{175625}Wszystko, co umiej robi,|to umiera.
{175629}{175721}Tak sdz. Jest tylko kilku starszych.
{175725}{175858}Paul, prbuj znale kogo ,|kto by mnie niedugo zaatwi.
{175869}{175913}Gdzie jest Westhus?
{175917}{176027}Pies posaniec zosta ranny.|Oberwa za to.
{176061}{176129}- To prawda, co mwi o rozejmie?|- Nie wydaje mi si.
{176133}{176201}- To znaczy, e chc eby my szli walczy?|- Tak mwi.
{176205}{176269}Zwariowali!
{176277}{176344}Niemcy s na skraju wyczerpania,|brak ju ludzi do walki.
{176348}{176438}Gdzie jest...|Gdzie Detering?
{176468}{176560}Stskni si za domem.|Pamitasz jego opowie o wi niowych kwiatach?
{176564}{176632}Domy lam si, e nigdy si tam nie dosta.
{176636}{176728}Pewnej nocy wyruszy do domu|pomc onie w pracy na farmie.
{176732}{176800}Zapali go za liniami,|i nigdy odtd o nim nie syszeli my.
{176804}{176944}Tylko stskni si za domem,|ale prawdopodobnie nie widzia innego sposo
bu.
{176948}{177016}- Gdzie jest Kat? Jest...

{177020}{177112}Nie Kat! Gdyby odszed,|wojna by si skoczya.


{177116}{177184}Pamitasz, co zawsze mwi:|'Zachowaj mnie na koniec'.
{177188}{177304}- Gdzie on jest?|- Szuka jedzenia, zostaa z niego zrobi zupk.
{177308}{177375}Ktrdy?|Dwie mile drogi w d std.
{177379}{177459}Zobaczymy si p niej.
{177787}{177841}Kat!
{177931}{177986}Paul!
{178338}{178403}Cze , Paul.
{178434}{178526}- Jak tam rami?|- Och, teraz ju w porzdku. Cakiem dobrze.
{178530}{178670}- Jakie dobre informacje?|- Nie, personel generaa uciek std z grabia
mi.
{178674}{178755}Sid my tam na chwilk.
{178818}{178905}Mw, Paul.|Jak byo w domu?
{178914}{178958}Udany urlop?
{178962}{179030}- W cz ci.|- Co si stao?
{179034}{179126}Oh. Nie jestem dobry w powrotach, Kat.
{179130}{179222}aden z nas nie jest.|Jeste my tu zbyt dugo.
{179226}{179294}Modzi ludzie nazwali mnie tchrzem,|poniewa powiedziaem im,
{179298}{179389}e nauczyli my si, e mier jest|silniejsza ni obowizki wobec swojego k
{179393}{179461}Starzy ludzie powiedzieli:|"Id cie naprzd. Przyjcie naprzd na Pary."
{179465}{179581}Mj ojciec oczekiwa,|e bd paradowa przed nim w mundurze.
{179585}{179653}Nigdy wicej wracania do domu.
{179657}{179797}Wszystko o czym my laem to:|"Chc tam wrci i ponownie spotka Kata."
{179801}{179869}Tylko ty mi tu zostae , Kat.
{179873}{179917}Nie chc ju wicej std wyjeda.
{179921}{179965}Tskniem za tob, Paul.
{179969}{180109}Przynajmniej wiemy, co jest poza tym wszystkim.|Nie ma tu adnych
kamstw.
{180113}{180157}Przyjcie naprzd na Pary?
{180161}{180205}Powiniene zobaczy, co maj po drugiej stronie.
{180209}{180277}Tam jedz biay chleb.
{180281}{180324}Maj tuzin samolotw na nasz jeden,
{180328}{180396}i czogi, ktre przebijaj si wszdzie.
{180400}{180444}Co nam zostao?
{180448}{180540}Bro tak zniszczona, e opuszczaj|karabiny na widok naszych ludzi.
{180544}{180641}Brak ywno ci, amunicji, oficerw.
{180664}{180708}Przyjcie naprzd na Pary!
{180712}{180802}To jedyne o czym teraz mwi.
{180832}{180910}Lepiej std ruszajmy.
{181072}{181140}Jak ja skamaem wasnej biednej matce.
{181144}{181284}Powiedziaem jej, e nie bdzie tak le,|poniewa wszyscy trzymamy si raze
.
{181288}{181355}Gdy teraz jestem z tob,|zaczynam wierzy, e mwiem jej prawd.
{181359}{181417}Padnij!
{181623}{181691}Nastpna rzecz, ktrej mi brakowao.|Chod my. Ruszajmy std.
{181695}{181811}Zaczekaj minutk.|Spjrz jak rozerwao stary wagon chlebowy.
{181815}{181883}- Zgaduj, e nie zaznam odpoczynku w drodze.|- Co si stao, Kat?
{181887}{181979}Aah, my l, e skrciam kostk.
{181983}{182051}Nie jest tak le.|Przytrzymaj to razem.
{182055}{182147}- Ma si to szcz cie, prawda?|- Niezy traf. To znak, e wojna si koczy.
{182151}{182195}Och, nie, sir!
{182199}{182267}Ta wojna si nie skoczy,|dopki rzeczywi cie mnie nie dostan.
{182271}{182338}- Ten jeden...
{182342}{182386}- Aah.|- Teraz spokojnie.
{182390}{182434}- Hej!|- Spokojnie!
{182438}{182500}Spokojnie!
{182534}{182645}Ruszajmy. Wezm ci na plecy.|Podaj mi rk.
{182702}{182746}Ostronie.
{182750}{182814}W porzdku.
{183014}{183106}Dobrze, dziecinko...|Teraz musimy si rozdzieli.

{183110}{183202}Moe bdziemy mogli zrobi co razem,|gdy wojna si skoczy.


{183206}{183330}- Tak, dziecinko.|- Daj mi swj adres, ja dam ci mj.
{183469}{183537}Nie moesz zabra nas obu jednocze nie.
{183541}{183585}Ach, niedugo ponownie si spotkamy, Kat.
{183589}{183705}Pamitasz tamten dzie,|jak przyniose ca wini z fabryki?
{183709}{183801}I tamten dzie w lesie,|gdy uczye nas jak unika odamkw?
{183805}{183921}I moje pierwsze bombardowanie.|Jak wtedy pakaem.
{183925}{184013}Byem wtedy modym rekrutem.
{184093}{184200}Jeste my na miejscu.|Jeste my na miejscu.
{184237}{184321}Ju wszystko dobrze, Kat.
{184380}{184448}Moge oszczdzi sobie kopotu.|On nie yje.
{184452}{184520}Och, nieprawda. Tylko zemdla.|Dosta w kostk.
{184524}{184589}Jest martwy.
{184932}{185024}Chcesz wzi jego ksieczk odow?
{185028}{185174}- Nie jeste spokrewniony, prawda?|- Nie, nie jeste my spokrewnieni.
{185292}{185359}Twoja strata.|Mog dosta jego nazwisko i numer?
{185363}{185477}Oczywi cie, kapral Stanislaus Katczinsky, 306.

You might also like