You are on page 1of 14

{1440}{1525}ROK 1917

{2170}{2248}Oj, naczekali�my si� na ja�nie pana! | Kt�ry to ju� dzie�!


{2268}{2310}Nie jestem �adnym ja�nie panem.
{2312}{2398}Nazywaj mnie panem doktorem, |albo Micha�em Aleksiejewiczem.
{2778}{2815}A ty jak si� nazywasz?
{2857}{2923}Pietrow. | Pietrow W�as.
{4746}{4845}MORFINA
{4936}{5030}Na podstawie autobiograficznych opowiada� |MICHA�A BU�HAKOWA
{5446}{5518}- Dzie� dobry, doktorze! | - Dzie� dobry.
{5602}{5640}- Dzie� dobry! | - Dzie� dobry.
{5641}{5727}Dzie� dobry, panie doktorze!| W ko�cu si� doczekali�my!
{5750}{5818}Jegorycz, nie bierz rzeczy, sam wezm�.
{5818}{5865}B�d� tak dobry i nastaw samowar.
{5870}{5918}Pozwoli pan, �e si� przedstawi�...
{5928}{6008}Anatolij �ukicz Demianienko.
{6009}{6051}Miejscowy felczer.
{6064}{6101}Doktor Polakow, mi�o mi.
{6102}{6159}A my tu pana... oczekujemy od wiosny.
{6178}{6267}Pisali�my i pisali�my... | pa�ski poprzednik, Leopold Leopoldowicz,
{6267}{6295}zacz�� starania, ale...
{6296}{6338}ale jak dzia�a�... bez lekarza?
{6348}{6418}Trzeba pacjent�w odsy�a�...
{6453}{6480}- do miasta.| - Tak.
{6480}{6530}Pozwoli pan, wezm� p�aszcz.
{6532}{6580}W ko�cu nas dostrzegli.
{6584}{6638}Inaczej by�my zn�w czekali do wiosny.
{6638}{6726}Ale to zrozumia�e, teraz tu nikogo| nawet si�� si� zaci�gnie.
{6742}{6800}Tak... pozwoli pan, �e przedstawi�,
{6825}{6868}Nasze akuszerki...
{6903}{6960}a tak�e siostry mi�osierdzia.
{6968}{7010}Anna Niko�ajewna...
{7055}{7095}Pelagia Iwanowna.
{7102}{7166}Doktor Polakow... Micha� Aleksiejewicz.
{7170}{7244}Ja... wiecie pa�stwo... troch� zmarz�em.
{7246}{7288}chcia�bym si� troch� ogrza�.
{7310}{7379}- Ogrza� si�... | - Ach, tak, na Boga!
{7388}{7452}Oczywi�cie, tu jest pa�ski dom.|Prosz�!
{7453}{7520}Zaraz wezm� pa�skie rzeczy. | Cicho!
{7555}{7640}Zaraz... zaraz. | Prosz� wej��, prosz�.
{7844}{7908}Aksinia b�dzie pa�sk� kuchark�.
{7908}{7957}Zaraz si� pan zagrzeje.
{7958}{8020}Nastawi si� te� samowar...
{8055}{8125}a Aksinia.. i kogutka ugotuje.
{8180}{8222}Mo�e troszk� w�dki, co?
{8315}{8356}Prosz�!
{8364}{8445}O... tu jest gabinet...
{8450}{8532}Leopolda... a w�a�ciwie pa�ski.
{8572}{8656}Wcze�niej, to nam panowie z... |prosz�...
{8657}{8725}z okr�gu Nikolskiego patronowali.
{8735}{8855}Leopold Leopoldowicz wci�� zamawia� ksi��ki...
{8890}{8940}z katalogu.
{8940}{9050}A lekarstw to nam wystarczy |nawet na dwie rewolucje.
{9080}{9191}A jak ta w lutym si� zdarzy�a,| to od razu przepad�... i koniec!
{9200}{9246}Nawet gramofon zostawi�.
{9248}{9313}P�yty... te� s� jego.
{9318}{9405}Lubi� rosyjsk� muzyk�.
{9408}{9456}A sypia� tutaj.
{9646}{9685}Prosz�...
{9744}{9797}A tu jest nasza apteka.
{10010}{10044}Ostro�nie!
{10352}{10399}Mo�e pan potrzyma�?
{10852}{10955}O... oto jest nasza apteka.
{10996}{11080}Ma�cie... kwasy... pijawki.
{11082}{11132}Te� mamy, a jak�e!
{11133}{11180}Przeciwb�lowe...
{11238}{11318}Kofeina... kamfora...
{11343}{11385}morfina.
{11505}{11585}Incypina... ostatni s�oiczek...
{11605}{11643}pozosta�.
{11703}{11745}Prosz�...
{11770}{11815}Ju�, ju�, ju�...
{11850}{11918}A oto i sala operacyjna.
{12022}{12095}A... du�o przywo�� do porod�w?
{12096}{12219}No... to ciemni ludzie, u nich tym| wci�� jeszcze zajmuj� si�
"babki".
{12220}{12310}Do nas przywo�� dopiero| po ich tak zwanych... zabiegach.
{12348}{12420}A jedna z nich postanowi�a...
{12452}{12495}przeci�� p�cherz p�odowy...
{12495}{12590}po up�ywie doby przywie�li do nas| tak� dziecink�...
{12592}{12662}ca�a g��wka by�a poci�ta no�em.
{12668}{12748}Ale... Leopold Leopoldowicz| by� �wietnym specjalist�...
{12756}{12805}od ci�kich porod�w.
{12872}{12925}- Macie niez�e instrumenty. | - Tak!
{12930}{13028}Zdarza�o mu si� operowa�| od rana do wieczora.
{13044}{13133}Zamawia� instrumenty tylko z Niemiec, tak!
{13141}{13238}- A jak brzmia�o nazwisko Leopolda?| - A... nazwisko?
{13263}{13328}Prawie zawsze nazywali�my go...
{13341}{13400}po imieniu odojcowskim... hm...
{13426}{13485}A jak podpisywa� recepty?
{13506}{13580}Normalnie... Leopold.
{13683}{13730}Chod�my tutaj... o!
{13744}{13854}Po�cieli�am panu na g�rze, a jakby by�o| za zimno, to pierzyna jest w
szafce.
{13855}{13966}A jak si� pan obudzi i czego� b�dzie chcia�,| to prosz� postuka� w
piecyk, w drzwiczki,
{13967}{14026}b�dziemy tu, na dole, z tej strony.
{14033}{14153}Dzwonek kto� kiedy� oberwa�... |Tak, tak, Leopold Leopoldowicz, no
tak...
{14160}{14219}No, niech B�g ma pana w opiece,| niech pan odpoczywa,
{14220}{14300}mo�e nikogo nie przywioz�.| Nocnik te� tam jest.
{14301}{14350}Dobrze, dzi�kuj�.
{14365}{14411}Dzi�kuj�... niech ci� Chrystus ma w opiece.
{17560}{17650}PIERWSZY ZASTRZYK
{17702}{17760}Ja�nie panie!
{17776}{17820}Ja�nie panie!
{17828}{17918}Ja�nie panie, nieszcz�cie... ja�nie panie!
{18200}{18288}Panie doktorze!| Tam cz�owiek umiera!
{18288}{18325}Jak to umiera?
{18325}{18408}Miota si� po pod�odze, jest ju� siny.
{18754}{18790}Doktorze!
{19130}{19179}- Gdzie jest felczer? | - �pi w izbie.
{19180}{19215}Prosz� go obudzi�.
{19244}{19296}Anatoliju �ukiczu!
{20251}{20301}To koniec.
{20341}{20398}Serce nie bije.
{20640}{20748}Jak� tu poda� przyczyn� �mierci?| Trzeba przecie� sporz�dzi� akt
zgonu.
{20749}{20828}Ej, doktorze, lepiej tym si� nie k�opota�.
{20830}{20928}Rodzina b�dzie j�cze�, powiedz�,| �e go w szpitalu zar�n�li!
{20947}{20998}Po co im akt zgonu?
{21001}{21064}I tak si� z nim nie pogodz�.
{21066}{21149}Co za brednie, przecie� umar� |na dyfteryt, powinni o tym wiedzie�.
{21150}{21260}Umar� na atak serca.| Dozna� nag�ego ataku i umar�.
{21264}{21335}Dyfteryt! | Dyfteryt tu nie ma znaczenia.
{21351}{21391}Dyfteryt...
{21392}{21433}Rozumiem.
{21445}{21555}Inaczej powiedz�, �e go nie wyleczy�em |z dzieci�cej choroby.
{21577}{21628}Od razu zabi�em pierwszego pacjenta.
{21628}{21730}Michale Aleksiejewiczu, przygotowa�am panu| szczepionk� przeciw
dyfterytowi.
{24615}{24711}Powiedz Annie Niko�ajewnej, �e chyba| mam reakcj� alergiczn� na
szczepionk�,
{24712}{24780}- niech przyjdzie i we�mie morfin�. | - Rozumiem.
{24798}{24840}To co mam jej powiedzie�?
{24840}{24928}- �e zachorowa�em, zachorowa�em od szczepionki. | - Aha...
{25073}{25115}O... daj jej to.
{26953}{26972}Dzi�kuj�.
{27092}{27179}ZIMA
{27491}{27535}Michale Aleksiejewiczu!
{27550}{27621}- Jak si� spa�o? | - Dzi�kuj�, �wietnie.
{27626}{27693}Czemu mnie pan nie obudzi�? | Jest kto� do przyj�cia?
{27693}{27743}By� jaki� jeden, z z�bem.
{27758}{27859}Michale Aleksiejewiczu, ludzie m�wi�,| �e w Piotrogrodzie...
{27866}{27964}- znowu jest jaka� nowa rewolucja. | - Nie s�ysza�em... tak m�wi�?
{27975}{28013}No... tak m�wi�.
{28042}{28130}W�as! | Nastaw samowar i wod� do mycia!
{28871}{28995}- Jak si� pan czuje, Michale Aleksiejewiczu?| - Ma pani z�ote r�ce,
Anno Niko�ajewna!
{29020}{29090}Wspaniale! |Wsta�em ca�kiem zdrowy.
{29997}{30117}Michale Aleksiejewiczu, nie chcia�by pan| spr�bowa� konfitury z
agrestu?
{30120}{30186}Z agrestu? | Ch�tnie spr�buj�.
{30187}{30278}W tym roku postanowi�am zrobi�| konfitur� z agrestu.
{30286}{30399}Pelagii Iwanownej pewnie wychodzi lepsza...
{30400}{30478}Tak... zapewne lepsza.
{30649}{30696}No nie wiem, nie wiem...
{30739}{30800}Anatoliju �ukiczu, ilu dzi� by�o pacjent�w?
{30803}{30859}22 osoby.
{30885}{30965}Dwie osoby zostawili�my w szpitalu.
{31026}{31145}Ale jak si� zaczyna zamie�, to bywa,| �e i przez tydzie� nikt nie
przyje�d�a.
{31149}{31243}Niech pan pije herbat�, Michale Aleksiejewiczu,| bo wystygnie.
{31264}{31375}A w og�le to czas ju� spa�, | jest pan na pewno zm�czony.
{31600}{31646}O... kto� jedzie!
{31771}{31806}Taak...
{31843}{31960}Wygl�da na to, �e za wcze�nie| chcieli�my p�j�� spa�.
{32083}{32170}P�jd� zobaczy�... pewnie por�d.
{32577}{32655}- Co tam? | - Rodz�c� przywie�li, z Zalewska.
{32673}{32778}- Prosz� spojrze�, to chyba poprzeczne| u�o�enie p�odu. - A... no
tak!
{32810}{32890}No c�, Pelagio Iwanowna, prosz� wszystko| przygotowa�, zaraz przyjd�.
{33283}{33342}Trzeba zrobi� obr�t na n�k�.
{33342}{33458}To nic, to nic, nie b�j si�, |zaraz pan doktor zrobi obr�t, zaraz,
zaraz.
{33515}{33566}Przygotujcie chloroform.
{33590}{33654}Ja tylko p�jd� po papierosy, zaraz wracam.
{35210}{35236}Trzymaj!
{35388}{35464}To cukier.| Pewnie "babka" nasypa�a cukru.
{35464}{35538}Jak dziecko nie wychodzi,| to go zach�caj� cukrem.
{35538}{35610}- To dzicy ludzie.| - Prosz� j� umy�!
{35611}{35673}- Potrzymaj! | - Jeszcze potrafi�...
{35686}{35745}powiesi� rodz�c� za nogi pod sufitem...
{35747}{35828}�eby p��d przyj�� prawid�owe po�o�enie.
{35843}{35899}Co tu zreszt� m�wi�...
{35972}{36033}- Zasn�a? | - �pi.
{36090}{36163}A zatem... b�dziemy robi� obr�t na n�k�.
{37085}{37125}Zacisk!
{37620}{37675}�yje?
{37810}{37918}Dziewczynka!| Male�ka... cicho, cicho, cicho.
{38358}{38420}Dobrze pan zrobi� ten obr�t.
{38456}{38520}- Jaki puls? | - Normalny.
{38566}{38624}Jest pan geniuszem, doktorze.
{38899}{38986}DRUGI ZASTRZYK
{41938}{41989}Nie �piesz, si�, nie �piesz.
{42235}{42310}- Dzie� dobry, Anatoliju �ukiczu.|- Dzie� dobry.
{42815}{42928}- Anatoliju �ukiczu, prosz� go wzi��. | - Dobrze, dobrze.
{43050}{43115}To jest... ona jest z Nikolskiego...
{43116}{43204}wdowa po pu�kowniku Szyfirowie,| kt�ry si� zapi� na �mier�.
{43793}{43853}Pan jest naszym nowym lekarzem?
{43882}{43930}Doktor Polakow.
{44462}{44545}PIERWSZA AMPUTACJA
{45328}{45374}Doktorze!
{45422}{45483}Prosz� nie zapala�, nie zapala�.
{45488}{45530}Doktorze!
{45873}{45971}Panie doktorze, co pan zechce...| dam pieni�dzy, ile pan zechce,
{45972}{46063}- jedzenie b�d� przywozi�... �eby tylko nie umar�a!| - Co si� sta�o?
{46065}{46120}Mi�dlarka j� wci�gn�a, o Bo�e!
{46121}{46162}- Co m�wi?| - Jaka mi�dlarka?
{46162}{46212}- Len... mi�dl� ni� len. | - Jaki len?
{46965}{47032}- Doktorze, mo�e nie b�dziemy ci��, co? | - Kamfora!
{47033}{47105}- Zaraz skona. | - Powiedzia�em - kamfora!
{47230}{47271}Umyj� r�ce!
{47294}{47366}Przygotujcie kropl�wk� z roztworem| soli fizjologicznej.
{47777}{47815}Skalpel!
{48240}{48285}Zacisk.
{48518}{48555}Zacisk.
{48664}{48699}Pi�a.
{48725}{48761}- Jaki puls? | - S�aby.
{48761}{48820}- Jeszcze kamfor�? | - Prosz� wstrzykn��.
{49321}{49381}Anatoliju �ukiczu, prosz� pom�c.
{49410}{49450}Szczypce.
{49597}{49662}Mo�e drugiej nogi nie b�dziemy rusza�?
{49682}{49785}Tylko zabanda�ujemy... no wie pan, | wtedy nie umrze na sali
operacyjnej.
{49908}{49956}Przygotujcie gips.
{50817}{50866}Umar�a?
{50920}{50964}�yje.
{50986}{51066}Pewnie dokonywa� pan wielu amputacji?
{51072}{51115}No...
{51402}{51480}Prosz� po mnie przys�a�, jakby nast�pi� zgon.
{51582}{51668}- Sam Leopold nie zrobi�by lepiej! | - Tak!
{51751}{51802}A ty... wezwij ojca.
{51875}{51962}ZAWIEJA
{53437}{53480}Dzie� dobry, ja�nie panie!
{54172}{54218}A gdzie jest Anna Niko�ajewna?
{54426}{54500}- I jak... �yje? | - �yje, �yje.
{54532}{54590}Chyba b�dzie dobrze, ona teraz �pi.
{54726}{54796}- Dzie� dobry, Anno Niko�ajewna. | - Dzie� dobry, doktorze.
{54910}{54952}Anno Niko�ajewna, ja...
{54953}{55055}Chcia�bym tylko powiedzie�... |tam jeszcze kilkoro przywie�li.
{55055}{55102}Obr�� no g�ow� w moj� stron�.
{55103}{55212}Nie chcia�em pana od razu niepokoi� po...| takiej operacji...
{55232}{55307}Jeden tam ma stan zapalny,| mo�e nale�a�oby...
{55355}{55395}..�wiecowanie?
{55400}{55479}Tak, oczywi�cie, prosz� wykona�.|Prosz� wykona�.
{55658}{55763}Anno Niko�ajewna, my�l�, �e trzeba| znowu zrobi� zastrzyk.
{55802}{55870}- Komu?| - Jeszcze jeden zastrzyk.
{55882}{55966}- Z morfiny. | - Ojczulku, ja umieram!
{55973}{56045}Wypu�� mnie, �ebym umar�a w domu.
{56057}{56101}Za chwil�, doktorze.
{56148}{56229}Nie mam si�y, gniecie mnie w piersiach.
{56945}{57016}Wypije pani ze mn� herbat�,| Anno Niko�ajewna?
{57048}{57115}My�l�, �e kto� na pewno przyjedzie.
{57136}{57184}Czuj� to.
{57330}{57387}Pi�kna kobieta.
{57398}{57466}- To pana �ona?| - Nie.
{57470}{57552}To znaczy... przyjaci�ka... by�a.
{57554}{57626}- �piewaczka.| - Pi�kna kobieta.
{57626}{57694}Pani te� jest pi�kn� kobiet�, Anno Niko�ajewna.
{57706}{57755}Jest pani Niemk�?
{57777}{57820}Tak.
{57870}{57945}- Czy by�a pani w Moskwie, w Teatrze Wielkim? | - By�am, dwa razy.
{57946}{58033}- A gdzie jest pani m��? | - Jest w niewoli u Niemc�w.
{58073}{58155}No i prosz�, kto� przyjecha�.| W pojedynk�.
{58165}{58215}To znaczy po pana, doktorze.
{58218}{58274}Co, mia�bym gdzie� jecha�? | A dok�d?
{58274}{58370}- Nie powinien pan teraz jecha�.| - Przyznam, �e wcale mi si� nie
chce.
{58472}{58538}- St�j, gdzie leziesz?| - Puszczaj!
{58550}{58623}- Doktorze, list do pana| - Czemu jest pan w kasku?
{58624}{58670}Jestem stra�akiem, z Sza�omietiewa.
{58671}{58780}- Od kogo jest list?| - Od agronoma, przyjecha� na wesele do naszego
kancelisty.
{58791}{58865}C�rka agronoma wychodzi za kancelist�,| wczoraj by�y zr�kowiny,
{58866}{58946}a potem kancelista chcia� j� przewie�� saniami.
{58952}{59011}A k�usak jak si� nagle nie zerwie...
{59015}{59111}narzeczon� majtn�o w saniach, uderzy�a| g�ow� o s�upek, �e a�
wylecia�a.
{59120}{59223}Wci�� chodz� za kancelist�, �eby si�| nie powiesi�. Ca�kiem
zwariowa�!
{59225}{59312}Jed�my, doktorze, mam dobre konie,| dojedziemy w mig!
{59313}{59355}Przecie� jest zawieja!
{59968}{60062}Doktorze, go��beczku, szybciej!| Ona umiera!
{60063}{60136}Prosz� pana... szybciej, szybciej!
{60141}{60201}Szybciej, ona umiera!
{60212}{60262}Prosz� pana!
{60330}{60420}LeW Aronowicz... s�ysza�em o panu. | Jest pan tu najbli�szym
lekarzem.
{60422}{60482}- Nasi wszyscy lekarze... | - Gdzie ona jest?
{60495}{60540}Przygotuj konie do powrotu.
{60550}{60635}Zmar�a... prosz� wybaczy�,| �e pana wezwa�em.
{60636}{60716}- Z�amanie podstawy czaszki, my�la�em, �e... | - Co pan my�la�?
{60733}{60796}Doktor Bomgard dobrze si� o panu wyra�a�.
{60816}{60905}Misza Bomgard? Gdzie on teraz jest? |Uczy�em si� z nim, jest starszy
o dwa roczniki.
{60906}{60979}By�em u niego felczerem, w szpitalu| w Simonowce, a on...
{60982}{61045}jakby to powiedzie�... zagin�� bez wie�ci.
{61050}{61110}- Misza?| - Prosz� da� palto.
{61164}{61196}Jak to?
{61198}{61220}Kiedy?
{61220}{61319}To ju� b�dzie z miesi�c, jak pojecha�| do Moskwy i nie powr�ci�.
{61320}{61402}Mo�e go zabili, mo�e uton��, |dok�adnie nie wiem.
{61415}{61473}- Przyja�nili�my si�. | - Rozumiem.
{61502}{61565}Oczekiwa� na pa�ski przyjazd.
{61577}{61639}Tylko nie wiem, jak post�pi� z kancelist�.
{61639}{61702}- Chod�my. Czy on wie, co z ni� jest? | - Nie.
{61918}{61978}Musi pan nam pozwoli� zaaplikowa�| sobie lekarstwo.
{61978}{62045}Zabi�em j�, zabi�em j�!
{62058}{62129}Nic nie mo�emy zrobi�, |pan nam przeszkadza pracowa�!
{62147}{62182}Marynarka!
{62249}{62296}No do��, do��, ju� do��, cicho, cicho.
{62320}{62362}Do��, do��, Fiedie�ka, prosz� ci�.
{62418}{62462}Uspok�j si�, ju� po wszystkim.
{62465}{62515}Fiedie�ka, ju� po wszystkim... m�j mi�y...
{62598}{62650}Nie umrzesz, nie umrzesz, b�dziesz �y�.
{62878}{62926}Zabi�em j�...
{63395}{63465}Ju� po wszystkim Fiedie�ka, wstawaj.
{63607}{63672}Wstawaj, wstawaj, po�o�ysz si� na kanapie.
{63698}{63736}Chod�, o tutaj, tu...
{63779}{63836}Ju� dobrze, teraz le�, ju� dobrze, dobrze.
{63858}{63898}Ju� po wszystkim, uspok�j si�.
{64085}{64142}To jak, jedziemy?
{64142}{64264}Wielmo�ny panie, panie doktorze,| nie mo�emy jecha�! Zawieja!
{64265}{64363}To tylko 12 wiorst, a tam s� ci�ko chorzy.| Dojedziemy!
{64390}{64522}- Znasz drog�? | - Drog� znam, ale mo�e lepiej przenocowa�?
{64542}{64657}Panie Polakow, do powiatu mam znacznie| dalej, ni� do pa�skiego
szpitala,
{64658}{64705}po�yczy�by mi pan 5 gram�w morfiny?
{64706}{64776}Ju� zam�wi�em w powiatowej aptece, | od razu panu oddam.
{64777}{64846}Mam zaj�te 30 ��ek, a lekarza nie ma.
{64850}{64896}Dobrze, jed�my!
{64950}{65011}Jed�! B�dzie nam weselej.
{65188}{65276}WILKI
{65277}{65372}- Co, dojechali�my? |- Akurat!
{65471}{65573}M�wi�o si� panu, �eby zosta�,| a pan nie, trzeba jecha�.
{65608}{65676}Nie �al panu ani zwierz�t, ani ludzi.
{65686}{65765}Zjechali�my z traktu.| Nigdzie nie wida� drogi.
{65795}{65881}Czego si� drzesz?| Siadaj do sa�, p�jd� przodem.
{66138}{66208}Napij si� spirytusu, rozgrzejesz si�.
{66312}{66350}Jest trakt!
{66362}{66400}Bardzo dzi�kuj�!
{66428}{66516}- Och, ale mocny! |- Najlepszy, apteczny!
{66538}{66606}Siadaj!| Mo�emy jecha�?
{66612}{66670}Na szcz�cie zjechali�my tu� obok.
{67055}{67102}Co� nas chyba goni!
{67112}{67148}Co� s�ycha�!
{67363}{67428}Patrzcie, co to... psy?
{67440}{67484}Wilki!| Goni� nas!
{67496}{67585}Wilki!! |Wilki! Doganiaj� nas!
{67598}{67662}Szybciej... szybciej!
{68378}{68410}Uciekli�my!
{68411}{68472}Doktorze, dzi�ki tobie �yjemy!
{68555}{68645}KUZIAJEWO
{68646}{68695}I jak..?
{68714}{68845}Uwa�a pan, W�odzimierzu Andriejewiczu, |�e ten nowy przewr�t to ju�
na zawsze?
{68860}{68962}My�l�, �e tak.|Trzeba wyje�d�a�, Wasylu Osipowiczu.
{68962}{69011}- Oho! | - Do Anglii.
{69012}{69066}Tam nie ma rewolucyjnych idei.
{69118}{69255}Ja�nie wielmo�ny panie, przyjecha�| m�ody doktor z Sza�omietiewa, z
felczerem.
{69258}{69360}Zb��dzili w zamieci, przemarzli. | �yczy pan sobie ich widzie�?
{69361}{69415}Prowad� tu doktora!
{69418}{69485}Pogadamy z nim o rewolucji.
{69492}{69560}Mo�e jest niemieckiego pochodzenia!
{69582}{69635}Aha... ka� jeszcze poda� wina.
{70032}{70075}Prosz� pan�w.
{70086}{70123}Ciesz� si�, �e mog� pozna�.
{70123}{70180}- Dzie� dobry. | - Dzie� dobry.
{70186}{70228}Doktor Polakow.
{70253}{70358}Bardzo prosz� o wybaczenie, |ale zgubili�my drog�.
{70360}{70405}Wilki wystraszy�y nasze konie.
{70405}{70488}- Wilki? | - A nasz mi�y doktor o ma�o nie zgin��.
{70490}{70550}Zaraz pa�stwa z nim poznam.
{70550}{70636}To cudowny lekarz, |po pierwsze - uratowa� mnie,
{70650}{70727}a po drugie, to najmilszy| i najodwa�niejszy cz�owiek.
{70728}{70812}Tylko zechciejcie mu najpierw| nala� szampana, co?
{70822}{70862}Dzie� dobry, Jekatierino Kar�...
{70862}{70956}Pani, Jekatierino Kar�owna,| jest niepoprawn� arystokratk�.
{70958}{71020}W�dki mu trzeba da�, Siemion, w�dki!
{71123}{71215}JEKATIERINA KAR�OWNA
{71218}{71321}Pozosta�y mi chyba tylko dwie wiorsty...
{71345}{71406}czy�by to by�o Kuziajewo?
{71416}{71533}- Ca�kiem si� pan zagubi�, doktorze, Michale... | - Aleksiejewiczu.
{71545}{71612}Michale Aleksiejewiczu, |szcz�liwy los rzuci� pana
{71612}{71705}do maj�tku Kuziajewo, w powiecie Obliczewskim,| w gubernii
Jaros�awskiej.
{71706}{71830}Jego w�a�cicielem jest nasz mi�y gospodarz,| Wasyl Osipowicz
Sobolewski.
{71832}{71896}- To wielki polityk. | - Bardzo mi przyjemnie.
{71897}{72015}A to jego czaruj�cy nast�pca, Osia.| Osip Wasiliewicz.
{72170}{72256}W�odzimierz Andriejewicz Faworski,| �wiatowiec,
{72256}{72313}podr�nik, dopiero co wr�ci� z Hiszpanii.
{72313}{72396}przysz�o�� s�awnego, rosyjskiego malarstwa.
{72415}{72452}Jestem grafikiem.
{72455}{72558}A to Tanieczka, przepi�knie gra i �piewa.
{72600}{72672}A... to m�j kolega, Lew Aronowicz Gorenburg.
{72686}{72733}Niemiec?
{72756}{72832}�yd... ochrzczony.
{72848}{72918}Pami�tam pana.
{72960}{73030}Pan jest ze szpitala w Simonowce,| od doktora Bomgarda,
{73030}{73098}- to przecie� pan mnie... | - Tak jest.
{73122}{73210}- Pan jest... z nowej inteligencji? | - Nie.
{73220}{73325}- Jestem cz�onkiem RSDRP.| - Aha!
{73344}{73444}No c�... wiem, co znaczy RSD,
{73444}{73520}- a co znaczy RP? | - Robotnicza partia.
{73584}{73662}Ale jako� nie wygl�da pan na robotnika.
{73778}{73863}- Tanieczka chcia�a co� za�piewa�. | - Tak, tak, pami�tam.
{73900}{73973}Zdaje mi si�, �e mia�y by� i ta�ce?
{74196}{74267}Prosz� powiedzie�, to naprawd� by�y wilki?
{74276}{74358}Oj... wybacz, moja mi�a,| graj, c�reczko, graj.
{74420}{74546}A prosz� mi powiedzie�, czy taki |skomplikowany organizm, jak
pa�stwo,
{74565}{74642}mo�e by� kierowany przez |niewykszta�conych robotnik�w?
{74645}{74787}A na przyk�ad system prawny, |ekonomika, sztuka wojenna?
{74811}{74883}Pojawi� si� nowi prawnicy...
{74935}{74982}dow�dcy, finansi�ci.
{74990}{75056}A w czym s� �li ci starzy?
{75060}{75108}Pos�uchajcie pa�stwo, prosz�:
{75114}{75175}Dlaczego chc� zd�awi� dawny porz�dek?
{75180}{75243}Dlatego, �e dotychczasowy urz�dnik
{75248}{75338}bra� �ap�wki i handlowa� w�dk�.
{75352}{75442}Dlaczego chc� zniszczy� mi�e sercu| ja�niepa�skie dwory?
{75452}{75530}Dlatego, �e gwa�cono tam i prawa,| i obowi�zki.
{75531}{75590}Pa�ac, kt�ry mo�na zniszczy�,| nie jest pa�acem.
{75592}{75670}Kreml, kt�ry mo�na zetrze� |z powierzchni ziemi, to nie Kreml.
{75672}{75800}Car, kt�ry sam zrzuca si� z tronu,| nie jest ju� carem.
{75821}{75918}I to nie ja powiedzia�em, to "bia�y rym".
{75922}{75963}Aleksander B�ok.
{75982}{76032}Zimno dzisiaj, prawda?
{76083}{76146}Czym mog� s�u�y�, wielmo�ny panie?
{76158}{76203}No... mo�e dasz mi w�dki?
{76223}{76290}- A ty jak, doszed�e� do siebie? |- W porz�dku.
{76294}{76410}Troszk� sie rozgrza�em,| tylko dzi� ju� nigdzie wi�cej...
{76414}{76462}nie pojad� na swoj� zgub�.
{76623}{76730}- Pos�uchaj, bracie, gdzie jest ubikacja?| - Prosz� do wielmo�ej...
tutaj.
{76802}{76900}A wtedy on wyci�gn�� pistolet |i zacz�� strzela�.
{77780}{77890}Bracia, nalejcie mi jeszcze jednego,| nijak nie mog� si� rozgrza�.
{77892}{77946}Nalej cz�owiekowi, nalej.
{79160}{79226}Nie podoba mi si� ten felczer. | A gdzie jest doktor?
{79227}{79293}Ch�opi powiedzieli, �e poszed� do ubikacji.
{79358}{79436}- Tu go nie ma.| - A mo�e poszed� na dw�r?
{79436}{79492}Wci�� si� pan pcha ze swoimi| g�upimi dowcipami.
{79492}{79557}A ta pa�ska prostytutka faktycznie| prowadzi si� nieprzyzwoicie!
{79557}{79636}- A pan j� jeszcze wszystkim wpycha! | - Tanieczko, niech si� pani
uspokoi.
{79645}{79717}- Prosz� mnie wpu�ci�, ja musz�..! | - Niech pan idzie na dw�r!
{82190}{82243}Gdzie pan przepad�, doktorze, co?
{82256}{82308}Pewnie grucha� pan z Tanieczk�?
{82312}{82360}- ..jeszcze si� pan o tym przekona. | - Aha!
{82365}{82426}No... u felczera wszystko jest zrozumia�e.
{82426}{82482}A pan, doktorze, za jak� jest pan klas�?
{82482}{82556}Ja znam dwie klasy - chorych i zdrowych.
{82562}{82612}Tanieczko, prosz� za�piewa�.
{83093}{83192}Czemu p�aczesz dzi� samotna,| g�upiutka dziecino,
{83226}{83316}Oszo�omiona kokain�, |na mokrych bulwarach Moskwy,
{83360}{83465}Twoj� dziecinn� szyjk�| ledwo okrywa etola,
{83492}{83600}Wy�ysia�a... ca�a mokra,
{83605}{83659}I �mieszna, tak jak ty.
{83833}{83932}Odurzy�a ci� ju� jesienna| s�ota bulwar�w,
{83970}{84055}I wiem, �e krzykn�wszy,| mo�esz odej�� od zmys��w.
{84100}{84201}A kiedy umrzesz na tej| koszmarnej �aweczce,
{84235}{84294}Twoje liliowe cia�ko
{84306}{84400}Mg�a otoczy jak p�ot.
{84600}{84688}GORENBURG
{84950}{85050}- No i jak, �yje? | - Nie, umar�a jeszcze przed moim przyjazdem.
{85125}{85186}Poznajcie si�, panowie. | To pa�ski kolega.
{85190}{85235}Lew Aronowicz Gorenburg.
{85238}{85287}Felczer ze szpitala powiatowego.
{85294}{85355}- My ju� si� znamy. | - Dzie� dobry.
{85364}{85472}Sko�czy�a si� im morfina, niech pan poprosi| Ann� Niko�ajewn�, �eby
po�yczy�a mu 5 gram�w.
{85472}{85516}Oczywi�cie do zwrotu.
{87085}{87135}Pani jest pi�kna.
{87761}{87835}- Co pan chce? | - Zawo�aj Ann� Niko�ajewn�!
{88326}{88408}Anno Niko�ajewna, prosz� mi zrobi� zastrzyk.
{88428}{88520}Kt�ry to ju� raz, Michale Aleksiejewiczu?
{88546}{88618}Wi�cej nie b�d� ju� panu |przygotowywa� roztworu.
{88668}{88745}Annuszko, mnie...
{88750}{88804}potrzebny mi jest teraz, ja choruj�.
{88805}{88872}- Niech pan si� leczy, Michale Aleksiejewiczu. | - Gdzie?
{88873}{88952}Niech pan jedzie do powiatu, |morfin� nie mo�na si� wyleczy�.
{88968}{89066}Nie mog� sobie wybaczy�, �e wtedy| przygotowa�am panu po raz drugi.
{89092}{89180}Annuszko, to wed�ug pani jestem| morfinist�, czy co?
{89216}{89300}- Staje si� pan. | - To co, zrobi pani, czy nie?
{89424}{89460}Nie.
{90520}{90597}Anno Niko�ajewna, prosz� da� mi| klucze od apteki.
{90598}{90680}Michale Aleksiejewiczu, nie mo�na,| prosz� pana, trzeba si�
powstrzyma�.
{90680}{90735}Da mi pani klucze, czy nie?
{90752}{90778}Nie!
{90808}{90910}Jest pani tu tylko siostr� mi�osierdzia,| rozkazuj� pani, jako
lekarz!
{90911}{90979}Prosz� natychmiast wyda� mi| klucze od apteki!
{91252}{91300}Zrobi pani, czy nie?
{92442}{92498}Podchodzi� do zapisania.
{92639}{92697}- Chcia�abym do lekarza... | - Prosz� poczeka�.
{92698}{92761}- Jakie jest nazwisko ch�opca? | - Kowalow.
{93028}{93091}Dawno ci� to boli?
{93092}{93141}Od dawna ju� nie boli, ojczulku.
{93142}{93210}- To po co przysz�a�? | - Bo r�ka gnije.
{93210}{93280}Na pewno zgnije!|Ur�niemy ci r�k� i wtedy zrozumiesz.
{93281}{93323}O czym wcze�niej my�la�a�?
{93324}{93399}Wcze�niej to mia�am du�o pracy, ojczulku.
{93426}{93531}Z tym papierkiem p�jdziesz do Anatolija �ukicza,| naszego felczera.
{93556}{93608}I zawo�aj nast�pnego.
{93822}{93860}Dzie� dobry.
{94410}{94459}- Zostaw, ja wezm�. | - No, bierzmy.
{94460}{94529}- Ja sam wezm�, odejd�, zostaw.|- Ja z tej...
{94704}{94789}ANNA NIKO�AJEWNA
{94880}{94935}Wybacz mi.
{94973}{95020}To ja jestem winna.
{95026}{95106}Nie powinnam wtedy robi� drugiego zastrzyku.
{95138}{95190}To ja jestem winna.
{95227}{95315}Przepad� pan, a ja razem z panem.
{95315}{95354}Nie p�acz.
{95358}{95478}Aniu, ja ju� zmniejszy�em dawk�.| Odzwyczaj� si�.
{95492}{95600}A jakby co, pojad� do powiatu, podlecz� si�,| mam tam znajomego
lekarza.
{95622}{95736}Felczer co� podejrzewa, zauwa�y� ubytek| morfiny w aptece.
{95782}{95876}Jutro pojad� do powiatu i zam�wi�,| ile trzeba.
{95876}{95947}Powiniene� jecha� do Moskwy.
{95968}{96014}Chcesz, to pojad� z tob�?
{96015}{96150}Annuszko, daj spok�j, przecie� nie jestem| morfinist�, przecie�
zmniejszy�em dawk�.
{96214}{96265}Czego ty chcesz?
{96298}{96330}Czego?
{96394}{96452}Ja dla ciebie...
{96631}{96734}Mo�e ci�... ta twoja �piewaczka uratuje?
{96830}{96896}Nie potrzebuj� nikogo opr�cz ciebie, Annuszko.
{96995}{97056}Ja te� chc� dosta� zastrzyk morfiny!
{97056}{97150}Chc� zrozumie�, czemu j� tak lubisz.
{97395}{97484}APTEKA
{97990}{98026}Z drogi!
{98042}{98082}Bezczelny!
{98141}{98191}APTEKA
{98540}{98596}- 40 gram�w morfiny? | - Tak.
{98597}{98675}Nie mamy takiej ilo�ci. | Mog� da� 10 gram�w.
{98798}{98862}- Dzie� dobry.| - Dzie� dobry.
{98906}{98983}- Dzie� dobry. | - Pan jest ze szpitala Simonowskiego, co pan
potrzebuje?
{99073}{99157}Towarzysze, zm�wili�cie si�, czy co? | U nas nie ma takiej ilo�ci.
{99158}{99232}Przepraszam, ale ja zamawia�em,| jeszcze miesi�c temu.
{99232}{99292}Z�o�y�em zam�wienie, tu jest pokwitowanie!
{99293}{99425}Towarzysze, jest priorytet dla frontu.| W magazynie jest tylko 17
gram�w do wydania.
{99425}{99499}10 gram�w dla kolegi, a pozosta�e 7 dla pana.
{99512}{99602}U mnie w szpitalu jest tylko 30 miejsc,| a 47 chorych!
{99645}{99712}My�l�, �e u kolegi jest ich znacznie mniej.
{99765}{99906}Panie Bomgard... prosz� mi wierzy�, �e jest mi| wszystko jedno, komu
dam.
{99910}{100036}- Niech pan sam uzgodni z koleg�. | - My�l�, �e panu Bomgardowi ju�
nie potrzeba.
{100123}{100195}Nawiasem m�wi�c, wci��| jest mi pan winien 5 gram�w.
{100342}{100423}- Od kiedy ty... | - Co?
{100455}{100512}- No, z doktorem.| - Co?
{100529}{100590}Rozumiem, jest m�ody, przystojny.
{100630}{100742}A czemu ty nie wyjdziesz za Anatolija �ukicza?
{100754}{100808}On i tobie proponowa� o�enek.
{100838}{100921}Poza tym sama m�wi�a�, �e jest za stary.
{100988}{101075}Pr�dzej my si� zestarzejemy, ni� on.
{102868}{102951}Chyba wyjad�... do Moskwy, na urlop.
{102952}{103036}Co mi do tego, w tej Moskwie ani lepiej, ani gorzej.
{103242}{103318}Misza, strzykawki trzeba sterylizowa�.
{103366}{103448}Masz ju� wrzody, mo�e wda� si� zaka�enie.
{103460}{103520}Tak, tak... sterylizowa�.
{103528}{103612}Przecie� nie jestem siostr�, a lekarzem.
{103620}{103688}Masz z�ote r�ce, wspaniale wk�uwasz ig��.
{103688}{103792}A prawd� m�wi�c, to ja nie potrafi� nawet| przygotowa� roztworu,
jak potrzeba.
{103794}{103860}Zr�b... prosz� ci�.
{104226}{104335}A... najwa�niejsze... nie zwi�ksza� dawki!
{104335}{104412}Pocz�tkowo zwi�ksza�em, a teraz,| jak widzisz, zmniejszy�em.
{104451}{104570}Przyzwyczajenie do Morphinum Hydrochloricum| to powa�na sprawa.
{104580}{104638}Paskudne uczucie.
{104680}{104721}Tak bywa.
{105644}{105706}Dobre...
{105774}{105868}Morfina to dobre lekarstwo.
{105920}{106000}Tylko wydaje mi si�, Misza...
{106001}{106072}�e zginiemy od niego.
{106108}{106176}G�upstwa gadasz, Annuszko.
{106182}{106283}To wy�szy stopie� okazania si�y ludzkiego ducha.
{106305}{106370}Musisz pojecha�.
{106400}{106483}Musisz.... pojecha�.
{106823}{106913}TRACHEOTOMIA
{107305}{107392}- Jak si� pan czuje, Michale Aleksiejewiczu? | - Wspaniale. Du�o
chorych?
{107392}{107452}- Z 15 os�b.| - S� ci�kie przypadki?
{107452}{107512}Dziewczynka, dopiero co j� przywie�li.
{107540}{107585}Zaraz przyjd�.
{107692}{107772}B�onica.| K��b b�oniczny.
{107774}{107856}- Kt�ry dzie� choruje? | - Pi�ty, pi�ty, ojczulku.
{107856}{107918}- Milcz babko, nie przeszkadzaj! | - Choruje od niedzieli.
{107918}{107973}A ty o czym my�la�a� przez pi�� dni?
{108005}{108108}- Pom�! Daj jej jakich� kropli! | - Mo�e podpowiesz mi, jakich?
{108108}{108205}Ojczulku, ty si� na tym lepiej znasz,| przecie� ona si� ud�awi!
{108205}{108296}Zamknij si�! A ty si� podnie�, bo w og�le| przestan� z wami
rozmawia�.
{108370}{108419}Tak... oni wszyscy tacy.
{108428}{108490}Zamorz� swoje dzieci. | Pelagia!
{108492}{108533}To co, ona umrze?
{108534}{108604}- Umrze. | - Oj Boziuniu, Boziuniu!
{108605}{108690}Ojczulku... ona si� ud�awi!
{108690}{108831}No c�, babo, ju� za p�no, ma zatkane gard�o,| nie mo�e oddycha�,
trzeba robi� operacj�.
{108858}{108965}Rozetniemy gard�o i wstawimy srebrn� rurk�.| Inaczej ona umrze!
{108974}{109050}Nie zgadzaj si�, nie zgadzaj!
{109050}{109132}Jak za 5 minut nie wyrazisz zgody, | nie b�d� m�g� nic zrobi�.
{109133}{109212}- Nie, nie zgadzam si�! | - No dobra, Anatoliju �ukiczu...
{109213}{109286}Anatoliju �ukiczu, prosz� je wyprowadzi�| na korytarz, niech tam
siedz�.
{109286}{109337}No... baby, wynocha na korytarz!
{111367}{111478}Jak ch�op wr�ci... dowie si�... to zabije.
{111490}{111546}Zabije mnie, m�wi� prawd�.
{112253}{112365}Anatoliju �ukiczu, prosz� przygotowa� instrumenty,| opatrunki,
wezwa� Ann� Niko�ajewn� do sali operacyjnej!
{112386}{112458}A co... zgodzi�y si�, tak?
{112526}{112580}�le si� pan czuje, Anatoliju �ukiczu?
{112581}{112626}A... nie, nie, nie... to nic, nic.
{112664}{112796}Jak�e to tak, ojczulku, no co ty,| po co r�n�� gard�o, ojczulku?
{112797}{112846}- Zabra� precz babk�! | - Ona jest g�upia!
{112848}{112921}- Nie zgadzam si�, ojczulku! | - Id� st�d, babo, id�, m�wi� ci!
{112922}{112986}- Id� st�d, wszystko b�dzie dobrze! | - Nie zgadzam si�!
{112986}{113059}Wszystko b�dzie dobrze, |doktor wie, co ma robi�.
{113088}{113152}Przygotuj jeszcze jedn� dawk�|na wiecz�r.
{113158}{113215}Uspok�j si�, m�wi� ci, na Boga!
{113505}{113545}Zacisk!
{113752}{113790}Haki!
{113926}{113976}Anatoliju �ukiczu, prosz� rozewrze�!
{114116}{114155}Skalpel!
{114474}{114518}- Przytrzymam! | - Prosz� go zostawi�!
{114520}{114575}- Prosz� trzyma�. | - Trzymam.
{114738}{114773}Rozwieramy.
{114865}{114905}Rurka!
{114923}{114956}Trzymam.
{114980}{115015}Dzi�kuj�.
{115208}{115256}Usuwamy haki.
{115696}{115742}Prosz� zaszywa�.
{116688}{116732}Na zdrowie!
{116780}{116833}Niech B�g ci� wynagrodzi!
{116852}{116910}- Baba te� si� za pana modli! | - W�as, zabierz!
{116911}{117009}Bo�e, miej doktora w opiece. | Dzi�ki ci, Bo�e.
{117182}{117222}No, jak si� czujesz?
{117268}{117358}- Niech Chrystus ma pana w opiece.| - Dobrze.
{117473}{117566}Pos�uchaj, tw�j ojciec jest do�� bogaty.
{117586}{117721}Mog� poda� adres w Moskwie,| tam zrobi� ci dobr� protez�.
{117800}{117844}Naprawd� dobr�.
{117941}{117972}No dobrze.
{118283}{118375}PO�AR
{119408}{119455}Przepraszam.
{120472}{120534}Doktorze!
{120686}{120755}Ja�nie panie, Kuziajewo si� pali!
{120755}{120820}- Co tam, co?|- Le�.
{121350}{121429}Doktorze! |Nasz pan si� spali�!
{121430}{121480}Podjed� do szpitala.
{121510}{121587}Za co mnie podpalili�cie?
{121600}{121692}Bracia!| Zawsze by�em za wami.
{121702}{121802}Bracia!| Przecie� zawsze...
{122176}{122264}Za co mnie podpalili�cie?
{122274}{122320}Bracia...
{122346}{122412}Zawsze z wami...
{122420}{122507}Czemu mnie spalili�cie?
{122608}{122683}Sal� opatrunkow�, szykujcie sal� opatrunkow�!
{122718}{122774}- Wszystko przygotowane! | - Morfin�, morfin�!
{122774}{122804}Ju� jest.
{123118}{123202}Taniu... Tanieczko...
{123220}{123261}c�reczko...
{123962}{124059}- Anatoliju �ukiczu, kto jest w najci�szym stanie? | - Jest �le z
Wasylem Osipowiczem.
{124059}{124130}- I jego c�rk�, innych na razie nie widzia�em. | - A gdzie jest
Anna Niko�ajewna?
{124130}{124177}Doktorze, ja... potem.
{124230}{124289}W�as przywi�z� jeszcze troje!
{125198}{125260}Chory... umar�!
{125324}{125380}Przesta�o mu bi� serce.
{125392}{125438}A c�rka?
{125446}{125508}Wygl�da, �e te�.
{125535}{125582}Zmar�a.
{125771}{125826}Tam nie by�o morfiny.
{125835}{125920}Ok�ama�em ci�, kiedy m�wi�em,| �e zmniejszy�em dawk�.
{125958}{126107}Robi�a� mi roztw�r 2-procentowy, a ja cichaczem| przygotowywa�em
sobie 4-procentowy.
{126140}{126216}A do pustych s�oiczk�w nasypa�em...
{126333}{126388}i od tego umarli.
{126432}{126545}- Jestem wi�c zab�jc�! | - Nie, Misza, jest pan po prostu chory.
{126570}{126644}- Teraz mnie ze�l� na katorg�. | - Nie.
{126653}{126770}Nie, teraz nadesz�y takie czasy, | �e za co� takiego nic nie
zrobi�,
{126776}{126846}bo oni przecie� byli obszarnikami.
{126853}{126957}Misza, pan musi wyjecha� i leczy� si�.
{127082}{127129}Doktorze!
{127148}{127189}Go�� do pana!
{127189}{127252}Nakryj� do sto�u w jadalni.
{127355}{127460}Przywioz�em panu d�ug, doktorze Polakow.
{127549}{127605}To jak?
{127675}{127734}Mo�e napijemy si� w�dki?
{127983}{128036}Chyba nie ma sensu.
{128200}{128254}Musz� jecha� do powiatu.
{128553}{128638}UGLICZ
{129050}{129130}- Powiedz Annie Niko�ajewnej, �e napisz� do niej. | - Dobrze,
ja�nie panie.
{131565}{131622}SZPITAL
{132171}{132285}..obecnie klinika psychiatryczna| to najspokojniejsze miejsce.
{132320}{132380}Poza tym tu jest spokojniej, ni� w Moskwie.
{132381}{132458}Niekt�rym si� marzy "rewolucyjna burza",| �e tak powiem,
{132458}{132513}a my tu mamy b�ogi spok�j.
{132514}{132560}Jednym s�owem prowincja.
{132650}{132705}Dzie� dobry, dzie� dobry, kolego!
{132712}{132795}Co... znowu do apteki?
{132810}{132894}Nie, tym razem do pana.
{133160}{133210}- Kiry�!|- Co?
{133210}{133278}Przyjmij.
{133800}{133866}Prosz� wej��, panie Polakow.
{133945}{134014}Tutaj, to pa�skie ��ko.
{135598}{135664}Pan do ubikacji?
{135672}{135722}T�dy, na prawo.
{136156}{136206}Ubikacja jest tam!
{137192}{137242}Na zabieg?
{137313}{137368}Z jakiej sali?
{137445}{137486}Polakow.
{137546}{137596}Polakow...
{137670}{137804}Polakow - sala nr 10.| W drugiej po�owie dnia. Zawo�aj� pana.
{137954}{138011}Morfinista?
{138148}{138204}Mog� ci da� troch� w�dki.
{138467}{138520}Nalej� ci do fili�anki.
{138738}{138803}Masz pieni�dze?
{138832}{138928}- Ile to kosztuje? | - No, powiedzmy p� rubla.
{138946}{138988}Zap�acisz p�niej.
{140195}{140247}Ubikacja jest tam.
{141554}{141636}Najlepsza gazeta, lepszej nigdzie nie znajdziecie!
{141638}{141705}Naj�wie�sze nowo�ci!| Najnowsze...
{142130}{142254}Dzie� dobry, Elizawieto Paw�owna.| Pi�knie dzi� pani wygl�da.
{142262}{142312}Dzi�kuj�, pani kapitanie.
{142652}{142710}- Ano... st�j! | - Sta�!
{142736}{142772}Co powiedzia�em!
{142786}{142862}- O co chodzi, �o�nierze?| - Chod�-no tu! - Co si� sta�o?
{142863}{142904}Na co sobie pozwalacie?!
{142942}{142990}Na pomoc!
{143370}{143406}Padnij!
{143410}{143500}Wszyscy na ziemi�, bo was w diab�y rozstrzelam!
{143500}{143600}- Zamknij si�, sukinsynu! Zamknij si�, gadzie, zamknij! | -
Pos�uchajcie mnie!
{143608}{143662}Zamknij si�, radz� ci!
{144262}{144347}To szpital psychiatryczny, tu s� chorzy ludzie,
{144347}{144430}oni nie odpowiadaj� za siebie,| to chorzy psychicznie!
{144452}{144524}- Chorzy ludzie!| - Zaraz ich wyleczymy!
{144529}{144578}B�d� prosi� o lito��!
{144734}{144792}- O, tutaj!| - T�dy, t�dy pobieg�!
{147080}{147132}Wasze dokumenty!
{147144}{147224}- Co?| - Wasze papiery. Macie dokumenty?
{147245}{147318}Jestem doktor Polakow.
{147320}{147371}Macie jaki� dokument?
{148346}{148425}��dam natychmiastowego wydania lekarstw!
{148425}{148498}- Macie jakie� zam�wienie? | - Zam�wienie? Potrzeba wam zam�wienia?
{148498}{148598}A wiecie, �e za zgod� Rewkomu| mog� was bez nakazu aresztowa�?
{148598}{148630}- Ju�, zaraz... |- Szybko!
{148828}{148869}Witaj.
{149392}{149436}Anno!
{149474}{149514}Doktor?
{149545}{149586}Polakow!
{149592}{149634}To pan?
{149670}{149702}Doktorze!
{149752}{149822}Sta�!| Natychmiast si� zatrzyma�!
{149858}{149952}Polakow! Pan tutaj? | W jaki spos�b?
{151132}{151192}Powinien pan ju� p�j��.
{151218}{151262}Ju� czas.
{153030}{153095}KINEMATOGRAF
{153288}{153375}Wie pani... nie mam pieni�dzy,
{153382}{153462}prosz� wzi��... dam pani zegarek.
{153490}{153554}- Nie wezm�, nie, nie, nie!| - Dobry zegarek.
{153555}{153606}Tak... prosz� wej��, prosz� wej��.
{156910}{156980}KONIEC

You might also like