You are on page 1of 2

Zbigniew Herbert „Przesłanie Pana Cogito"

współczesność

Motyw postawy wyprostowanej występuje w wierszu z. Herberta Pan


Cogito o postawie wyprostowanej, który posłuży nam jako kontekst
wyjaśniający sens Przesłania Pana Cogito. Otóż postawa wyprostowana
zostaje tu przeciwstawiona nastawieniu mieszkańców Utyki, miasta, które
ma bronić się przed atakiem wojsk Cezara, a w którym wybuchła
epidemia / instynktu samozachowawczego:

Pan Cogito nie może się z tym pogodzić, Chce zachować godność:

W tych gorzkich, pełnych ironii słowach poeta wyjaśnia, jaka jest cena za
przyjęcie postawy godnej i odmowę padania na kolana; ten, kto nie chce
się poddać - ginie. Pana Cogito, który chciałby do końca / stać na
wysokości sytuacji, też spotka taki los:

W innym wierszu, Potęga smaku, z. Herbert również napisał, co czeka


tych, którzy nie chcą zgłosić wiernopoddańczego akcesu; otóż stracą oni
bezcenny kapitel ciała - głowę.

Skoro więc nie jest łatwo być człowiekiem godnym i uczciwym, jakie
przesłanie przekazuje współczesnym Pan Cogito?

Jest to przesłanie trudne. Nie ma wyboru - trzeba przyjąć postawę


wyprostowaną, wyraźnie mówią o tym kolejne wezwania: idź, bądź
odważny, bądź wierny, czuwaj: idź wyprostowany wśród tych co na
kolanach wśród odwróconych plecami i obalonych w proch. Jest to jedyna
możliwość ocalenia człowieczeństwa - w ostatecznym rachunku jedynie to
się liczy, to nadaje egzystencji ludzkiej sens, umożliwia przejęcie
dziedzictwa wielkich bohaterów przeszłości, opiewanych w literaturze,
Gilgamesza, Nektora, Rolanda. Człowiek, który za wszelką cenę chce
ocalić swoje biologiczne istnienie, ulegnie zagładzie w wymiarze
duchowym; lepiej zostać przyjętym do grona zimnych czaszek niż żyć na
kolanach. Trzeba jednak pamiętać, że to nie bohater zwycięży. Ci, którzy
zostali ukazani jako wzory, to obrońcy królestwa bez kresu i miasta
popiołów, a nagrodą za pójście do ciemnego kresu jest złote runo nicości.
Trzeba bowiem wiedzieć, że zadaniem człowieka jest dać świadectwo, a
nie jedynie przeżyć.

Najgorsze nie jest to, że ceną za przyjęcie godnej postawy jest zagłada.
Wszak śmierć heroiczna jest piękna, pozostaje sława... Tu jednak bohater
jest kimś, komu nie stawia się pomnika: nagrodzą cię za to tym co mają
pod ręką / chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku. Pokonają go tchórze,
którymi może jedynie gardzić, a wspomnienie o nim zostanie zakłamane:

Pan Cogito przestrzega też przed przyjęciem postawy zbyt dumnej;


godność ma być celem samym w sobie, nie sposobem osiągnięcia
wielkości:
Trzeba również pamiętać, że człowiekiem godnym się po prostu jest. Nie
można żyć jedynie dumnym, wyniosłym bohaterstwem:

Przesłanie Pana Cogito przekazuje także wyraźny nakaz występowania w


obronie tych, których skrzywdzono, poniżono zdradzono: zabrania też
wybaczać tym, którzy są krzywdzicielami:

Przesłanie Pana Cogito nie obiecuje nagrody. Nie ma bowiem nagrody za


to, że postępuje się tak, jak prawdziwy człowiek postąpić powinien. To, że
bohatera spotyka poniżenie i szyderstwo, nie jest winą bohatera. To świat
jest zły i pełen nieprawości; nie można pozwolić takiemu światu, by
określał postawę moralną człowieka. Choć bunt może wydawać się
bezsensowny, jest konieczny

You might also like