You are on page 1of 13
E rwin Panofsky S TUDIA RU ZHISTO SZTUKI Ikonografia 4 ikonologia Ikonogratia Jako dziedzina historii setuki zajmuje sig trefcig lub znace: niem daiela sztuki, pojglym jako przeciwstawienie formy. Sprobujmy za~ lem zdetiniowaé rozice migdzy trescig czy znaczeniem a forma Kiedy znajomy pozdrawia mnie na ulicy uchyleniem kapelusza, to, co dostrzegam, 2 formalnego punktu widzenia jest niczym innym, jal tylko amiang pewnych szezegotow w kontiguracji, stanowigce} czesé og’lnego ‘ukladu barw, Unit { bryl, ktory tworzy moj Swiat widzialny, Kiedy iden- tyfikuje te konfiguracje jako obiekt (gentlemana) — czyniqe to mo- chanicznle — as owa zmiane szczeg6tow Jako zdarzenie (zdjecie kapelu- sea), preekraczam juz granice ezysto formalne} pereepeji i whraczam na teren pierwsze} sfery tresci lub znaczenia. Znacrenie take pojmowane jest zrozumiale w sposob elementarny i nazwiemy je maczeniem praxdmioto- wym; przyswajamy je, utozsamiajge po prostt pewne widzialne formy 2 pewnymi obiektami, znanymi nam z doswindczenia praktycznego, j iden- tyfikujge emiany w ich wzajemnych relacjach z pewnymi czynnosciami lub zlarzentami. Zidentytikowane tak rzeczy i zderzenia wywolujg 2 natury w nas samych pewng reakeje, Ze sposobu, w Jaki znajomy wykonuje swo}q ezyn nose, mozemy wywnieskowaé, ezy jest on w dobrym, czy zlym humorze, czy Jest w stosunicu do nas usposobiony obcjetnie, prayjainie, czy wrogo. ‘To zabarwienie psychologicme nadaje gestom mojego znajomego dru- fie maczenie, ktore nazwiemy wyrazowym. Réini sig ono od zaczenia przedmiotowego tym, ze pojmujeniy je nie praez prosia identyfikecje, lecz przez ,,wezucle sig’. Zrozumienie go wymaga pewne) wrailiwoée, lec wradliwose ta nalezy do naszego proktycanego doswiadezonia, to jest do naszego codziennego obycia x rzeczami i zlarzeniami. Diatego raréwno przedmbotowe, Jak 1 wyrazowe maczenie mozna zaklasyfiltowae laeznie — tworag one klase znaczen pierwotnych lub oc7ywistych, Uswiadomienie sobie, ze uchylenie kapelusea wyraza poadrowienie naledy jednak do zupelnie innego obszaru interpretac|i. Taka forma p1 witania jest swoista dla zachodniego éwiata i jest dziedzictwem po srednio~ wiecznym rycerstwie: zbrojni mezowie zwykli byli uchylaé preylbicy, aby okazat swoje pokojowe zamiary i swoja ufnosé w pokojowe intencje in- nych, Od australijskiego dzikusa oni od starozytnego Grea nie mozemy 12 RWwits PAKOFSHY. wymagné, aby uchylenie kapelusza zrozumicli nie tylko jako. zdarsonie racczywiste 2 pewnym Kentekstem wyrazowym, leez taleio jako oznakee preejmoiei, Aby zrozumicé znaczenie cxynnogel meyo znajomego, Musee ne tylko mieé ebyeie 2 bezpoirednio dina rzeczywistoscia preadmiotow i adarzes, Ieez taleie 2 ponadempiryemym Swiatem zwyerajow i tradysji ulturowych, awoistych dla pewno} eywilizacji. A 2 drugie) strony, 2najo- my mé} nie bytby ekionay pozdrawiaé mnie uchyleniem kapelusza, aayby hie zdawal eobie sprawy 20 maczenia swego gestu. Natominst » kentelestu ‘wyrazowego swoje) cxynmosc! még) on, leca nie musial, dawnt sobie spravra, Dlatogo, interpretujae 2djgoie kapelusza jaico uprrojmo poxdro- ‘wionic, rezpomajemy w te} exynmosel anaczonie, Ktbro mosemy nazwaé ‘wtérnym lub umownym; réini sig eno od pierwotnego, exyli ocxywistego, aréwno tym, Se jest pojmowane rezumowo, a nie odezuwvane, jak i tym, te nostalo furiadomie praydane gestowi, ktéry je uamyslawi, ‘Wreszeie, bedge naturalnym zdarzeniem w pracstraeni i czasie, uka- zujge w sposdb naturalny nastroje lub uezucia, prackazujqe cznaky rwy— casjowexo powitania, ezymnaié naszogo znajomego move ponaato objawie Aoiwiadezonemu obserwatorowi wexystkic elementy ,,ocobowose!”. Osobo- ‘wold ta jest uwarunkowana tym, jest on ezlowieeiem XX wick, o ore Hone} przynalemofel marodowe} i spoleczne}; jest uwarunkowana jogo ‘wylesztateeniom, dotycherasowym dofwiadezeniem ayciowym i odecnym Srodowiskiom, ponsdto jest ona tale okwedlona jogo oxcbistym sposo- bom reagowania na éwist tstosunkiem do szeezywistosci, ktéry — adyby mala ujgcie w kategoriach rozumowych — zastugiwalby na nazwe filo- zofii. W pojedynezym akeie uprzejmego pozdrowionia wszystkie te ezyn- niki nie objawiajq sig w peini, ale praecie? w sposdb symptomaiyezny. Nie mozemy bowiem odtworzyé duchowego oblicza cHlowieka ma pol. stawie jednostkowe} czynnosei, leez tylko praez synteze wielu padobnysh chserwicji Lich interpretacie w zuriqzles # nasea oping zajomoéeia epoki, narodowosel, praynalednosei spoleemej, tradycji intelektualne} xaszeqo anajomego, Werystieie wlaiciwosei, Ktére talei intelektualny wizerunel mndglby ukazné explicite, thwiq utajene w keazde) oderwane) czynneée tak, de — odwracajge postepowanie — kaida poszezegdlng ezynnesé mozemy interpretowaé w éwietle tyeh wlafeiwosct ‘Tak wyleryte maczenie nazwat mokemy meczoniem wewnelranym Jub treieia. Dotyery ono istoty, podezas gdy oba pozustale rodeaje 2n- 20h — pierwotne, e7sli nerywiste, i wtbrne albo umowne — dotyen jedy- nie zmionnych ziawisk. Moze byé ono okredlone jako jednoezen zasada, kktéra doterminuje i wyiagnia zaréwno dostrangalne zdarzenio, jak i joo pojmowane rozumowo znaczenia, | ktora warunkaje nawet forme widzial- nq tego 2darzenia. Takie znaczenie wewnetrane lub tres jest, oczywikeie, ‘w réwnym stopniu powyie) sfery éwiedome) woli, jake znaczenic wyraz0- swe ponite} nie}. Pracnoszqe reguly talkie} analizy 2 tyeta codsiennego na analiag dricla stub, medemy wyrdinié w jego tradel Tub smaczeniu te same trzy war ary tkoNoGHAMIA 1 iKoNOLOCIA 13 1. ZNACZENIE PIERWOTNE LUB NATURALNE, kiore dzieli sig na PRZEDMIOTOWE T WYRAZOWE. Pojmajemy je przez identyfilec) ezystych form, tj. pewnych kompozye}i linil { koloru lub pewnych osobli- wie uksztaltowanych bryl brazu lub kamienia jako przedstawieh natural nych obiektéw, takich jak istoty ludzkie, zwierzeta, rosliny, domy, nar: dzia itp; przez identyfikacje ich wzajemnych relacji jako zdarzet: i przez percepeje takich wlasciwosei wyrazowych, jak zalobny charalter pory lub gestu czy spokojna atmasfera zacisza domowego wnetrza. Swiat czysiych fom, pojetych jako wykladniki pierwotnych lub oczywisiyeh znaczes, nazwaé mozemy Swiatem motywéw artystyemych. Wyliczenic tyeh mo: tywow stanowi preikonograficzny opis daiela sztuli 2. ZNACZENIE WIORNE LUB UMOWNE. Pojmujemy je wéwezas, ady uswiadamiamy sobie, ie postaé meska 2 nozem przedstawia éw. Bar- tlomieja, de postat kobieca x brzaskwinia w rece jest personifikacia praw= doméwnosci, ze grupa postaci przy biesiadnym stole, ukszanyeh w pew: nym porzadku iw pewnych pozach, przedstawia Ostatniq Wieozerse, ub ie dwie postacie, walezqce w pewien sposdb, przedstawiaja walle Wystep- ku z Chota. Postepujac tak Iaezymy motywy artystyezne i kombinacjo artystyeznych motywéw (kampozyeje) z tematami lub pojgciami. Motywy tak rozpoznawane, jako wykladniki wtémnego lub umownego znaezenia, mozna nazwa¢ obrazami, a kombinacje obraz6w sa tym, co dawni teoretyey satuki okreslali jako invenzioni. Chetnie nazwalibysmy je opowiaseiq lub alegoria.! Identyfikacia takich obrazéw, opowiesei i siezorii nale2y do dziedziny okreslane} zwykle jako ,,ikonografia”. Istotnie, kiedy mowimy ww sposdb ogélny 0 tresei w przeciwstawieniu do formy, przewainie mamy na mysii sfere tresci wtérnej lub umownej, t). Swiat okreslonych temotéw Jub pojeé wyrazonych w obrazach, opowiesciach i alegoriach, w przcciw- stawieniu do sfery treéci pierwotne} lub oczywistej, objawiajace} sie w mo- tywach. ,,Analiza formalna” w ujeciu Wélfflina jest gléwnie analiza moty- wow i ich ukladéw (kompozyeji), formalna analiza bowiem w geislym sen- sie tego slowa powinna by unikaé takich wyragen, jak calowiek, kon cay kolumna, zaniechaé takich ocen, jak: .braydki trojkat miedzy nogami Dawida Michala Aniota” lub: .wspaniala czystost ukladu stawéw ciala ludzkiego". Oceywiste jest, ie poprawna analiza ikonografiema zaklada poprawna identyiikacje motywow. Jeili néz, ktéry pozwala nam roxpo- mac Sw. Bartlomieja, nie jest notem, leez Korkociagiem, postaé nie jest 4w. Bartlomiejem. Co wiece), podkreslié warto, 4 stwierdzenie: ,postsé ta jest praedstawieniem éw. Bartlomieja” zalelada gwindoma intonoje arty- sty praedstawienia éw. Bartlomieja, podczas ady wyrazcwe wlagciwoioi wizerunku moga by? praez niego nie zamierzone, 3, ZNACZENIE WEWNETRZNE LUB TRESC. Mosemy je rozpoznaé ustalajqe podstawowe zasady, kktore edelanioja fundamentalng postawe narodu, okresu historyemego, klaty, przckonaf religijnych lub filozotic:- nyeh, wartogciowane przez pewna osobowost i skupione w jednym dzicle. Nie trzeba dodawaé, #e zasady te wyrainjq sic earéwno w ,tnetodach kom= fi", jake i w znaczeniu ikonograticanym”, raucajqc na nie tym samym. uM nwt PaNorany snop Swiatla, W wieku XIV i XV np, (2a najweresniejsce mona uznaé preyklady 2 ok. 1300 rJ, tradycyiny typ Narodrenia z Panna Masia, spo ‘ezywajaea w loz lub na posianiu, ustepuje coraz ezecic} miejsca nowemu typowi, ukazujqcemu Najéwigtsza Panng kigezqcq w adoracji pracd Dzie~ cleciem. Gdy bierzemy pod uwage Kompozyeje, zmiana ta oznacza mnie} wigce} tyle, co zastaplenie schemata prostolstnego trijiiqtnym; z ikono- graficznego punktu widzenia oznacza to wprowedzenic nowego tematy, Sformutowanego w plsmach takich autoréw, jak Pscudc-Bonawentura few. Brygica. Lecz riwnoczesnie zmiana ta odslania nowa postawe wezu: Clowa, wlaseiwa pUéniejszym fazom éredniowiecza. Wyczerpujgca w pelni interpretaeja znaczenia wewngtranego lub tresci moze nawet dowieé, ze takze postepowanle technicane, charakterystyczne dia pewnege lkraju, okresu historycznego lub artysty, np. upedobanie Michala Aniola do rzedby Ww kamieniu, @ nie w brazie, lub swoisty spcs6b wzywania Kereslki w joao Sekicach, sq symptomatyczne dla tej same} zasadnicze} postawy, ktérq mozna wyréenké we wseystkich innych whadeiwogeiach specyficenych dla jego stylu. Pojmujgc w ten spossb exyste formy, motywy, obrazy, opo- Wiese 1 alegorie jako objawy podstawowych zasad, interpretujemy wszystkie te elementy jako to, co Ernst Cassirer nazwal wartoseiami ,sym~ bollcenymi”, Jak dlugo ogranieramy sig do stwierdzonia, #e slynry fresle Leonarda da Vinci wyobreia grupe traynastu mgdezyzn przy stole biesiad~ ym i de la grapa praedstawia Ostainig Wivezerza, zajmujemy sig dielem Saluki Jako takin, interpretujge jego eechy kompozyey ne i ikonograficzne jako jego indywidualne wlaieiwoiei i praymioty. Jeicli jednak usitujemy potraktowaé je jako dokument osobowoiei Leonarda lub kultury dojraa~ lego renesansu wloskiego exy szczogélnoj postawy religijne}, zajmowsé si Dedziemy wowczas driclem sztulsi jako objawam ezogoé innego, co sig wy- rata w niezliczone} réinorodnosei ianych objawéw, my zai interpretuje~ my jego cechy kompozyeyjne i ikonograficzne jako bardzie} szeargdtowe prucjawy owego ,,czegoé innego". Odkryeie i interpretacja tyeh wartoéei nsymbolicanych” (ktére ne ogét sq nie znane samemma artyécie i moga na- Wet daleko odbiega¢ od tego, co cheia! on éwiadomie wyrazié) jest przed~ miotem tego, co mozemy nazwaé ikonologia, w przceiwiesstwie do ikono~ grafli. Prayrostek ygrafia” pochodzi od greckiego czasownilka graphein — apisag”; Implikuje on ezgsto opisowa, niejednokrotnie nawet statystyezng metodg postepowania, Tkonografia jest wige opisem i klasyfikacja obrazéw, potlobnie Jak etnografia jest opisem i klasyfikacja ras Iudzkcich; jest ona ograniezoaym, niejako pomoeniezym studlum — informuje nas, kiedy i na. jakim obszarze geograficinym okredlone tematy precdstawiane byly ze pomoeg okreslonych motywow; Kiedy i na Jakim obszarze geograficmym blodra ukrzyZowanego Chrystusa spowsjalo perizonium, a ikiedy i na jo~ kim obszarze geograficmym Zbawictel byt olziany w dluga szats; kiedy na jakim obszarze geograticanym przybity byl do krzyza caterems, a kie~ ay trzema gwoZdziami; w jaki spos6b w roamych epokach { r62nych srodo- wiskach artystycenyeh przedstawiane byly Cnoty 1 Wystepki. Stwlerdza~ ine to, konografia oddaje nieocenione ustagi w ustalania da czasom takeoe autentyeznose! zabythu; destareza niezbednych podstaw do Galsze} interpretacit dziela, Nie prdbuje jednak interpretawae go sama. Zhiera i porzadkuje dowody, ale nie czuje sie zobowigzana ani upo%a7- hilona do dociekat nad genem | zaczeniem tych dowodow — nad wspol- raloineseiq pomigdry paseezegélnymi typami”, wplywem idei teolosic: hych, filozoticnych czy politycznych, dazeniami i sklonnosclami poszcze- gélnych artystéw i mecenaséw, zwigzkiem miedzy pojgciami rozumowymi a forma, ktérq przybieraja one w kaidym posaczegélnym przypadku. Krot- ko méwige, ikonogratia zajmuje sig tylko ezzécia tych clementow, ktore sktadajg signa trese wownetrana dziela satuki,i winna to ezynié precyzy}- hie, jeili owa tregé ma byt wyrainic sformulowana i zozumiata Wiagnie z wwogi na te surowe ograniezenia, ktére — seczegélnie w Ameryco iia patocene macrenie slowa ,ikonogratia”, propo- huje przywréeié stare, dobre slowo ,ikonolagia” wazedrie, gdzie ikonogra fie wydobywa sig 2 cdosobnienia i seala sie 2 innymi metodami — histo- ryezna, peychologiezng czy krytyeza — ktére moga byé uéyteczne przy rozwigrywaniu zagadki sfinksa. Podobnie jak przyrostek ,,crafia” oznaeza cof opistjacego, tak: preyrostele login", wywodzacy sie od slowa logos (nya, preyezyns) — cznaezs cos interpretujgcego, Ten sam Stownik Oks- fordzki, Ktory okrefla etnografie jako ,opis ras ludekieh”, etnologie okresla jako ,nauke o rasach ludziich”, a Webster wyraznie ostrzega przed myle- hhiom tych dwa termindw, géy# take jak ,etnografia ogranicza sie do ezysto opisowegs traktowania Iida i res, etnologia okresla swoje studium jako pordwnawezo", Pojmaje wiee ikonolopie jako ikonografie nastawiona no Gokonenic intorpretacji t stanowiaea dieki temu integralna ezeSé badat ned satuka, a nie sprowadzajaeq sig jedynie do roll wstepnego przegladu statystyemego. Istnieje tu, bye mofe, pewne nivbezpieozehstwo, Ze ikono~ Togie zachowa sig w stosunic do ikonografii nie jake emotogia do etnografit levz jak astrologia do astrografl Thonologia jest wige metodg interpratecji, Ktéra wynika raczej 7 syn teay nit 2 analizy. T tak, jak poprawne rozpomanie motywéw jest warun- Kiem poprewne) enelizy ikonografiemej — poprawna analiza obrazéw. ‘opowiesei i alegorit jest warunkiom poprawne} interpretacti ikonologicz~ ej, chyba Ze mamy do cxynienia 2 talimi dzielami satuki, 2 ktéryeh stale usunigta cala sfora wtérne} lub umownaj treéec, natomiest postul fone besposrednie praojécie cd motywéw do tredei, jale w przypadieu o pojsteiege pejzaius, martwej natury { malarstwa rodzajowego, nie méwine © sehuce ,snleprzedetawieniowe)”. W jalc epost moiemy tady oxiqgnaé .poprawnok”, daialajge w tych trzech warstwach: w warstwie opis preikonograficmogo, analizy ikono- graficane} i interpretacji ikenologicane}? W przypadku opisu preikonograticenege zamykajgcoso sig w grani- ach Swiata moty wow, sprawa wydaje sig dosé prosta. Przedmioty i zda- Teena, Ktdrych preedstawienia za pomoca lini, Koleréw i bry? tworza Swiat motywéw, moina zidentyfikowat, jak wideielismy, na podstawie na- na szego doswiadezenia praktycznego. Kaidy mote roepoznaé ksztalt | zacho- ‘wanie istot ludzkich, zwierzat i roslin, kazdy moze odrozni¢ twarz gniew- nq od twarzy jowiaine). Mozliwe jest oczywiscie, ze w danym wypadkuy zakres naszego dogwiadezenia osobistego nie jest dose szeroki, nf, Kiedy natrafimy na przedstawienie nietwyklego albo przestarzalego narzqdzi, nie znanej nam rosliny lub zwierzecia, W takieh praypadkach wypada nan rozszerzyé zakeres naszego oscbistego doswiadczenia siggajae do Ksigzki lub adwolujge sig do cksperta, lecz nie wychodzimy poza sferg doswiadczenta, praklycaieyo jako takiego, ktére méwi nam, r2cez jana, do ezego sig od wolaé. ‘Ale nawet w toj sferze natrafiamy na asobliwy problem. Pomijajac {akt, Ze zawarte w dziele setuki praedmioty, zdarzenia 1 wyrazy mogq wy- mykaé sie rozpoznaniu wskutek nioudolnosci lib zamierzone) pertidil arty- sty, preilconograficeny opis lub identytikacja pierwotne} treée! Jest W 2a~ sadzie nieosiqgalna, gdy bezkrytycmie stosujemy do dzieta satula nasze doswiadczenie praktyczne. Jest ono nicodzowne jako meteriat dla opisu preikonograficanego i tak zastosowane — wystareza, lecz nie gwarantule go_poprawnosci. eH Frakonogralicmy opis Poklony Traech Kroli Rogers van de: Wey- dena w muzeum berliiskim powinien oezywiscie wystrzegaé sig wzywania takich terminow, jak ,krélowie", ,Dzieci¢ Jezus” itp., lecz powinien wspo- mnieé, ze dostrzee moma, jak zjawia sig na niebie postac matexo ciecka. Sked wiemy, Ze dziecig to pomyslane jest jako zjawiske? Otaczajgca je poswiata alolych promieni moglaby nie wystarezyé jako dowod lakiezo Gomniemania, gdy2 podobne nimby moma czesto zauwarye w preedsta- Wieniach Narodzenia, gdzie Dziecig Jemus nie jest wiz}g, leez rzeczywisto- Seig, Ze Roger zamyslil Dziecie jako zjewisko, mozna tylko wy wnioskowac 2 faletu, Ze unosi sie ono w przestworzach. Ale skyd wiemy, ze unos! sie ‘w praestworzach? Jego poza nie bytaby inna, gdyby sledziato na poduszce ra ziemi, W istocie Jest wysoce prawdopodobne, ze Roger wykoraystat jako wzor dla swego,obrazu rysunek z natury przedstawiajaey dziecko sie- zqce na poduszce. Jedyna wasadniong rac}q dla naseego domniemania, 29 Daiecie na obrazie berlitskim zostato pomnysiane Jako zjawisko, jest fakt, ‘te preedstawiono je w przestworzach bez widocmnego oparcia ‘Moiemy jednak przytoczy¢ setki przedstawien, w ktoryeh istoty ludz- kkie, zwierzeta i przedmioty meozywione zdaya sie’ by¢ zawvieszone w po- wieirat wbrew prawu grawitacji, chot nie byly zamierzone jako wizj. Na praykled w miniaturze w Bwangeltarzu Otiona II w monackijskie} Staatsbibliothek, eale miasio jest przedstawione w centrum puste} prac Sirzen, podezas yay uccestnicy eke}i stoje na zivm® Niedeswiadeeony Ob serwator moze latwo przypuscie, ze miasto zgocnie z intencia artysty miato bye przedstawione jako wiszace w przestworzach na skutek jakiegos dui tania magicznego. W tym jednak przypadku brak oparcia nie zaklada eu- clownego przekroczenia praw przyrody — miasto jest rzeczywistym mia- stem Naim, gdzie dokonato sie wskrzeszenie mlodziefica. Na miniaturze z ok. 1000 roku pusta przestrzeh nie ma byé trojwymiarowym otoczeniem, IKONOGRAFIA 1 IeONOLOGLA 1 tak jak w okresie bardzie} rozwinigtego realizmu, lecz stanowi abstrakey ne, nierzeczywiste tlo. Dziwne, polkoliste ksztalty ezegos, co powinno byé linig nasady wie, swiadeza 0 tym, 2 w bardzie} realistycanym prototypic naszej miniatury miasto polozone byto na terenie g6rzystym, lect zostalo przeniesione w sferg practstawien, w kt6rej o praestrzeni nie mysii sig juz w kategoriach realizmu perspektywicznego. Unoszqca sig bez podpory po- staé w obrazie van der Weydena uchodzi za zjawisko, gdy miasto plynace W prrestworzach w ottofiskiej miniaturze nie budzi nadprzyrodzonych skojarzes. Te precciwatawnosé interpretacji sugeruja nam ,realistyeme" wlaseiwosei obrazu i ,.nierealistyeane” whaseiwosei miniatury. Z faktu, ze ww vlamku sexundy i niemal automatyeznie ogarniamy te wiasciwosei, nie naledy wnioskowaé, Ze zawsze mozemy podaé poprawny opis preikono- eraficeny dziela sztuki bez odgadniecia jego historyemego locum, jak w powyaszym praypadku, Chociaz wydaje nam sig, ze rozpaznajemy no- tywy na podstawie naszego prostego i zwyllezo doswindczenis pralty nego, czytamy w rzccaywistosci, co widzimy", wedlug sposobu przedsta- \wiania praedmiotéw i zdarzea, poprze: formy’na tle zmiennych warun- kow historycenych. W ten sposbb podporzadkowujemy nasze doswiadeze- nie praktyezne pewne} zasadzie regulujace), ktéra nazwaé mozna histo~ rig stylus ‘Analiza ikonograficama, zajmujqca sig obrazami, opowiesciami i ale- goriami, a nie motywemi, zaklada oczywiscie znacanie wiece} nit. obycie z przecmiotami i zdarzeniami, ktére osiagamy droga doswiadezenia prak- tyeznego. Analiza ta zaklada obycie z konkretnymi tematami i pojeciami przekazanymi w érédlach pisinych, zdobyte badé dzigki wlaseiwe} iektu- ze, bade droga tradyeji usine), Nasz australijski daikus nie umialby ro7~ poznaé preedmiota Ostamniej Wieezerzy — jemu obraz ten przckazatby tylko myél 0 ozywione} biesiadzie. Aby dotrzeé do ikonografiemnego zna- czenia obrazt, musialby zapoznat sie z tresciq Ewangeli W oblicau praedstawien tematéw innych nit historie biblijne lub seeny historyeme czy mitologiczne, zazwyezaj mane przecietnemu ,.czlowieko- wi wyksetaleonemu”, wszyscy stajemy sig australijskimi daileusami, W ta- kim wypadku my tekde musimy podjaé probe poznania tego, co autorz tych przestawieh ezytali lub mali skadinad. Lec2 znéw — chociaé znajo- most konkretnych tematéw i pojet przekazanych przez trédlo pisine jest niezbedna i wystarczajgca jako material dla analizy ikonograficme), wsze- ako nie gwarantuje ona je} poprawnosei. Podobnie jak nie mozemy po- aé poprawnego opisu preikonogreficanego stosujac bezkrytycznie nasze doswicdezenie do form, tak samo nie mozemy dokonaé poprawnei analizy ikonograficzne} stosujac bezkrytycznie nasza znajomosé Zrédel pisanych do motywow. Obraz siedemnastowiecnego malarza_weneckiego Francesco Maf- feiego, praedstawiajgcy wdzieczna dziewezyne z mieczem w prawe) rece 2% w lewe} z misa, na ktére} spoezywa Sefeta glowa, okreslony zostal w ] teraturze jako wizerunek Salome 2 ilowa sw. Jana Chraciciola.4 W istocie, Biblia stwierdza, #e glowe Sw. Jana Salome otrzymals na misie, leer c6% 2 stolla» also san a. 18 _ERWhy PANOFSKY poo2gé 2 micezom? Salome nie feigla sw. Jana wlasnorgeznio. Biblia donosi 0 inne} jeszeze uredziwej niowieicie w awiqzku 26 fo Judycie, W tym wypadku sytuacja jest dokdadnic odwrotna — mice bylby na ewoim micjzeu, poniews Judyta éeigla Holofemcsa wlasner@sz ‘misa jodnak nie 2gadzslaby sig 2 tematem Judyty, poniewa2 tekst .yraémie méwi, ze glowa Holoferness zalazta sig w worku, Mamy wiee diva érédia litersckie stosujqce sig do naszego obrazu 2 rowna shisenoses jak i réwnym je} brakiom. Joélt zintorpretujomy obraz jako wheranek. Salome, tekst usprawiedliwialby mise, lecz nie miecz. Jetii zinterpretuje- my go jako wizerunek Judyty, tekst odnosilby sig do miecza, lect nie do misy. Polegajge wylacznie na trédlach pisanyeh, nie rozwiqzalibysmy 2a tuadki. Na szezeéeie nie jesteimy zdani tyllco na nio. Podobnie jak mozemy uzupolnié i sprawdzié nasze praktycme doiwiadezenie badajge sposib, ww jaki w zmionnych warunkach historyemych rzoczy i zdarzenia byly wy raiane za pomoea form, inaczej mawige — badajac historie stylu, tik: samo mozemy uzupelnié i skorygowaé nasza wiedze 0 érédlach literackich, ba Aajge spos6b, w jaki — w zmiennych warunkach historyemych — roime tomaty i pojecia byly wyraiane 22 pomoea rzeexy i zdarzeh, a wige badaiae histori typdw. W tym wypadku musimy zadaé sobie pytanie, e2y zanim Francesco Maffei namalowal ten obraz, istninly niewaipliwe wizerunki Judyty (méwimy: niewatpliwe, edyz moglyby przedstawiae rowniet mp sluzaca Judyty) 2 nieusprawiediiwionym motywem misy. lub niewatpliwe wizerunki Salome (niewatpliwe. poniewaz praedstawiaé by mosiy np. ro- dzicéw Salome) z nieusprawiediiwionym mieczem. I oto: nie mozemy przy- toczyé ani jedne) Salome z migczem, natomiast spotykamy w Niemezech i pélnoonych Wloszech szeres obrazow 2 XVI wieku preedstawiajaeych Tudytez misa Istnial bowiem typ” .Judyty 2 misq’, lect nie byte typ” Salome 2 mieczem”. Stad moiemy spokojnie wyciagnat wniosek, ze Tobraz Matfeiego rowniez przedstawia Judyte, a nie — jak praypuszeza- no — Salome. Motemy dalej zapytat, dlaczego artystom wolno byio prrenissé mo- tyw misy, przysluguiacy Salome. i preypisaé go Judycie, ale nie motyw mieeza, preyshuguiacego Judycie — na wizerunek Salome. Na pytanie to odpowiada zbedanie historii typéw: sa dwa powody. Jecnym 2 nich jest to, Ze miecz by] ustalonym i zaszezytnym atrybutem Judsty, wielu me ezennikéw i takich endt, jak Sprawiedliwosé, Mestwo itp., tak wige nie byto powody, by praydaé go romwiazie} driewerynie. Jako drugi powsd uznaé mona fakt, ze w ciagu XV i XVI w. misa 2 glows sw. Jana Chrzci cicla stala sie samodzielnym przedstawieniem dewocyinym (Andeciitsbild), szczegélnic popularnym w krajach Europy Pélnoene} i w pélneenych Wlo- szech. Motyw ten zostal wyodrebniony 2 przedstawies historit Salome w bardzo podobny sposéb jak grupa sw. Jana Ewangelisty wspartego na piersi Chrystusa zostsln wyodrebniona jako motyw 2 Ostatnie) Wiseserzy Jub jak Najéwietsza Marin Panna w lou — ze sceny Norodzin. Istnienie tego prredstawienia dewocyjneqo wprowadzalo ustalone skojarzorie mig- azy plowa Seigtogo calowick i misa, Take wige motyw misy latwis} még zastapié motyw worka w wyobrazeniu Tudyty, niz motyw miecza — przo niknaé do wizerunku Salome. Interpretacja ikonologicma wreszeie wymaga czexod wi cin z0 specyfiesnymi tomatami lub pojgeiami przekazywanymi przez ; dia pisane, Gay cheemy uchwycié to porlstawowe zasady, ktdre leig u pod- staw wyberu i obrazowania motywow, jsle rowniet tworzenia i interpre- | taeji obsazéw, opowieici i alegorii, i Rtdre nacajq znaczenie nawet ulela- | dom formalnym i wiytym metodom technicmym — nie mofemy spodzie wat sie, 4e znajdzieniy jakis seezegélny telest, itéry by praystawal do tych fovetatowych saat fk jk toe! Wwomgeli Sana Stl 2 prays) 40 ikonografii Ostatnie} Wieczorzy, Do uchwycania tych zasad potrzebna nam jest pewna 2dolnoié intelekuslna, porownywalna do umivjgtnoéei diagnosty — umiejetnosé, ktarg nie sposib lepie) okreilié, jak ulywajae cost zdyskredytowanego terminu ,,intuieja yntetyeana", i ktéra w wig- kkszoj miorze pesindsé moze utalentowany laile néz zawodowy erudyta. Jednakie, im bardziej subiektywne i irracjonalne jest Zrédlo intorpre tacii (albowiem kaze podejscie intuicyjne uwarunkowane jest nieuchron= nie przez psychologie i swistopoglad interprotatora), tym bardzie} po- tezebne jest stosowanie tych korekt i érodkeéw leontroinych, ktére okazaly sig niezbedne tam, gylzie chodzilo tylko 0 analize ikonograticza lub nawet awykly opis preikonograficmy. Jeali nawet nasze doswindezenie praktyer- ne i majomos frélel pisanyeh, bezlrytyenie zastosowane, maga nos wprowadzié w blad, 0 ilet hardzie) niebezpieeme byloby zawierzyé same} tylko ezystej intuicji! Tak wige, jak nasa doswiadezenie praktyczne na~ lezalo sprawdzaé wnikajge w sposbb, w jaki — w roiych warunkach historyemych — rzeory i zdarzenia majdowaly wyraz.w formach (historia stylu) i jake nasza majomesé éxddel pisanych nalezzio sprawdzaé przer wejrzenie w sposbb, w jaki— w zmiennych warunkach historyemych — speeyticane tematy | pojecia wyrazane byly za pomoca rzecry i zdarzeh (historia typéw) — co najmniej tale samo nasza intuieje syntetyerna nae lezy sprawdzaé wnikajae w sposbb, w jeki — w zmiennych warankeach storyezych — ogilne i zasadnieze sklonnogei umyshu Iudakiego wyraialy sie w specyficmych tematach i poj zajné sie tym, co mozemy okreélié ogélnie jako historie objawéw lulturo- wych lub symboli, w rozumieniu Ernsts Cassivera. Historyle sxtski bed musial sprawdzié to, eo uwaba za tregé wewnetrzna daiela setulet lub aru ariel, ktorymi sie zajmuje, rozpatrujae je na tle tego, co woungtrzna wszystkich dostepnych mu dokumentow eywilizzeSi, histo ryeinio zwinzanyeh 2 owymi driclami: érddel, rzucaiqeyeh éwiatlo na pol tycme, spolecze, poetyckie, religijne, filoroficene i syolecrme dyenia ba danoj indywidualrosei, okresu lub keraju. Nio trzoba dodavae, te ze # strony history #yeia’polityemege, poceii, religli, filozofii i storunkw spolecznych powinien ezynié analogiceny wiytek # deicl sztuki. Wlasnie Ww Posmukiwaniu maczenia wewngirzncgo, czyli treéci, réine dyseypliny humanistycene spotykoja sig na wapilne} plaszezyénie, nie ograniczajac sig do oddawania sobie weajemnych slug. nié oby- ZAKRES WIEDZY GWARAN- TusAcr POPRAWNosC Powtarzajae pokrétce: gdy cheemy wyrazat sig bardzo éeisle (co oczy- ie nie zawsze jest konieczne, dy po prostu méwimy lub piscemy, fa ogélny Kontekst wyiasnia znaczenic naszych slow), musimy rozrézniaé trzy warstwy tresci lub znaczenia: najnizsta z nich zwykle nieslusenie kojarzy sig z forma, druga stanowi odrebna dziedzing ikonogratii w prze- ciwstawieniu do ikonologii. Bez wzgledu na to, w jakie} warstwie sig po- ruszamy, nasze rozpomenia i interpretacje zalezet beda od osobistego preygotowania i z tego wlasnie powodu nalezy je korygowac i uzupelniaé whikajge w procesy historyezne, ktSrych sume mozna by nazwat tradycjq. Sprobowalem praedstawié przedmiot dotychezasowych wywodow w postaci tablicy pogladowej. Pamietaé jednak musimy, ze wyradnie zr67- nicowane Kategorie, ktbre w tablicy pogladowe} oddzielone sa tak, jakby omnaezaly trzy nievaleine sfery maczenia, w rzeczywistosei odnosza sig do roimyeh aspektéw jednego zjawiska, mianowicie do dziela sziuki jako ca- oSei. Tak wiee w Konkretnej pracy, metody badaweze, ktore tu wystepuja, jako trzy nie nwiazane z soba czyanosci badania, jednocza sig w jeden orga niezmy i nierozerwalny proces. 5g histo- rycanych — rzeety 1 2da~ (wie (znajomose rzeezy 1 zda- 0 tym, Joke — w zmlen~ typow ab symbol Tudz- ogle (wiedza'o tym, jale E stylu ‘warunkach histo- rycanych — tematy i po- jecin wyrazane sq za po- ‘mocg rzeezy i zdarzei) iano sq 78 pomoca yeh lenistin saeytes joryeznych — istatne w gmiennyeh warunieach reenia wyrazane sq 20 po- hi mecq form) Historia objawow kul TERDRETACII. (HISTORIA aych warunkach Historia iex- 0 tym, jak — w 2 é | | | aych ferac- i 0 Znajomosé zrddet ae BE 38 ai sklonnogei Gay preejdziemy teraz od zagadniesi ogéinych ikonografii do szozesto- yeh zagadnie’ ikonografii renesansu, gléwnym pracdmiotem naszych zainteresowan bedzic, oczywiscie, zjawisko, od ktorego pochoiizi sama na- 2wa renesansu: odrodzenie starozyinosci Klasyezne}. U dawnych pisarzy o sztuce we Wloszech, takich jak Lorenzo Ghi berti, Leone Battiste Alberti, a praede wezystkim Giorgio Vasari, spoty- amy poslad, ée setuke klasycana upadia u poczatha ezaséw chrzeécijafi- skich j cdrodzila si dopiero wowczas, gdy stala sig funcamentem stylu odrodzenia, Prayezyna upadku, wediug tych autorow, byla inwazja, bar- barzyiiskich plemion oraz. wrogosé kaplanéw i myslicieli wezesnego chrze- ijaistwe Opinie tych wloskich autoréw byly i stusene, i bledne zarazem, Ble dine dlatego, ie Sredniowiecze nie zerwalo zupelnie z tradycjs. Starozyine pojecia literackie, filozaficzne, naukowe i artystyezne preetrwaly stulevia, do czeao saczegélnie prayezynilo sig to, ze za Karola Wielkicgo 1 jego na- stepedw swiadomie je odnawiano. Pisarze ci mieli jednals racje o tyle, Ze ‘og6iny stosunek do starozytnosci zmienil sie zasadniczo wraz z nade}seier renesanst. Nic jest prawda, de éredniowicexe nie ostrzeilo wartotei plastyez- nych sztuki starozytne} i ze porostawalo niverule na intelekiualne wartoscl clasyezne} poerii i Titeratury. Jest jednak znamienne, #e wlainie w peini fredniowieeza, w XII i XIV w, antycmych motywaw nie uiywano do preedstawiania antycznych tematév, zag antycane tematy nie byly pr2ed- slawiane przez antyezne motywy. Jako prayklad niech posludy fasada koiciala Sw. Marken w Weneeji Doswiadezenie praktyeme Historie rzet}) WYPOSAZENIE INTERPRETATORA, kkich (2najomosé spe nych temat6w i pojee) RODZAJ INTERPRETACIT lub Opis preikonograficany naturalne A. przedmioto- (analiza pseudoformalna) rmbo- opowiesei pierwotne sktadajace sie na Swiat obrazéw, 1 alegorii| B. wyrazowe, sklada- 2. Znaczenie wewnetrme Interpretacia ikonologier- Syntetyerna intu lub tregé, skladajace signa 2. Tregsi wtérne lub umo- Analiza ikonografiemna g 2 2 i a e : na éwiat wartose: , liernych” pRzeDMICT INTERPRETACST 1. Treset wne, z ae ar ugt0 ktérq zdobiq migdzy innymi dwie plskorze¢by réwnej wielkosei. Jedna — to rzymski sabytek 2 TIE wioku nasze} ery, druga — wykonana w We- neji prawie tysige lat poniej.# Motywy sq tak podobne, i trzeba prayjat, ge dredniowiceany kamieniarz éwiadomie sizopiowal dziclo klasyeze, aby. stworzyé jego odpowiednik ‘Lecz gay plaskorzeiba rzymslea przedetawis Herkeulesa niosseego ery- maontyjsltiogo dzika krdlowi Burysteuszowi, éredniowicezny mistrz, zamie- nigjae Iwia skére na faldzista draperig, zastepujae przerazone> kréla pracz amok, a dzilea przox jelenia, prackesztale podanie mitologiezne ww alogorig zbawienia. W sauce wloskie} i francuskiej XIT i XII w. od- naledé mozemy wiele podobnych praykladsw bezposredniego i Swiadomego sapoiyezania klasyeznych motyww, gdy réwnoczesnie pogaickie tematy prieksstalealy sig w chrzescijaiskie Wystarezy wspomnieé najsiynniejsze dzicla sjawiska ertysiyemego zwanego protorenesansem: rzeiby wv Saint Gilles { Arles, slawng grape Nawiedzenia w leatedrze w Reims, letéra praez Alugi czas uwaiano 2a dziolo XVI wieku, lub Poklon Trzech Kréti Nicola Pisano, w kt6rym grupa Panny Marii 2 Dzieciatkiom Jezus wykazije wy- rine wplywy sarkofagu Fedry, zachowanego dotyd w Camposanto w Pi- sie. Czgstsze jednak od takich bezposrednich Kopi sq praypadki trwatego przochewsnia w tradyeji motywéw klesyezych, z ktéryeh wiele odziedsi- czyly w spadku po’niejsze praedstawienin chrzescijaiskie, 7 reguly takie wtérne interpretacje wlatw pewne powinowactwo ikonograficze, na_przyklad w przypadku postaci Orieusa, wprowadzone} jako wizerunek Dawida, lub typu Herkulesa, bywajacego Cerbera z Hadesu, ktory uayty zostat dla praedstawienia Chrystusa, wyprowadzajacego Adama z Otchlani? Sa przypadki, w kto- rych zwigrek miedzy klasyeanym prototypem i jego chrzeseijariska adap- tacja jest ezysto kompozycy ine} natury. Gay natomiest gotycki iluminator zilustrowaé mial historie Laokoona, ww jego ujeciu Laokoon staje sie gwaltownym, tysym starcem we wspéle7e- snym stroju, ktéry naciera na ofiarnego byka czymé, co ma byé typorem, edy dwaj mali chlopey zawieszeni sa w powietrza u dolu sceny, a weie morskie nagle wylaniaja sie z kaluzy;* Eneasc i Dydona przedstawiani bywaja jako wytworna sredniowieczna para pochylona nad svachowniea, a moga tei wystepowaé jako grupa, przypominajaca bardzie} prorcka Na- tana przed Dawidem niz klasycznego bohatera przed swoja kozhanka. ‘Tysbe zag oczekuje Pirama na gotyckim nagrobku z napisem: ,,Hlic situs est Ninus Rex", co poprzedzone jest nieodlgeznym krzyzem Gay pytamy © powéd tego dziwneo rozdziclenia Klasyeznyeh mo- tywow, obdarzonyeh teraz bynajmnie} nie Klasyeznym maczenier, od kl syemych tematéw wyrazanych teraz przez bynajmnie} nie klasyeame po- stacie w nioklasyeznym otoezeniu, juz ne pierwszy rzut ola widaé, #6 po- wodlem tego jest rozlam pomigday tradyejg praedstawieniow i literacks, Artyéei, poslugujgey sig motywem Herlailess dla wyobradenia Chryst lub motywem Atlasa dla wizorunkéw Bwangelistéw ™, dzialali pod wraie- niem wzordw plastyeznych, ktére micli preed oczami, bezpoirednie kopiu~ HKONOGRATIA 1 1KeNoLOGIA 23 jac zabytele Klasycany badé tez nailadujge nowsze dzielo, stanowigce kor cowy wynik stopniowych przcksztalceh Klasycmogo prototypu. Artysc, ktérzy przedstawiali Medeg jako redniowieczng ksigzniczlcq albo Jowisza Jako éredniowiecznego sedziego, tlumaczyli na jezyk form obrazowych leziony w érédlach literackich opis. Tak to wlagnie bylo, za$ tradycja pisana, za ktdre} posrednictwem przekazana zostala i utrzymala sig w Stedniowiecau zajomosé starozy- inych tematow, a w szczegélnosei starozytne} mitologii, ma olbraymiq wage nie {ylko dla imediewistow, leve take dla badaczy ikonografit rene~ sansu. Bowiem nawet we wloskim quattrocento wlasnie 2 to} zlozone} i ezgsto micksztalcone} tradycji bardziej niz z autentyeznyeh Zrédel Kla- syeanyeh ezerpano wiadomosi 0 starozytne mitologii i tematach z nig, awiqzanych. ‘Ograniczajac si¢ do mitologii antycznej, w nastepujacy sposéb moze- my nakreslié Sciedki tej tradycii. Filozofowie greccy péénego okresu za- ‘zali juz interpretowaé pogariskich bogiw i pélbogbw jako zwylkle perse- nifikacje sit prayrody albo preymiotéw moralnych, niektorzy za8 pesuneli sig do tego, de utodsamiali ich ze zwyklymi ludémi, ktérym péinie} odda- waé zaczeto czesé boska. W cstatnim stuleciu Imperiam Rzymskiego ten- Gencje te gwaltownie wzrosly. Gdy Ojcowie Koseiota starali sig wykazaé, ae pogatiscy bogowie byli badz uluda, badi zlosliwymi demonami (prze- kazajac w ten sposéb wiele wartosciowych informacji o postaciach mito- logicznych), sam Swiat pogariski zosta} tak dalece wyzuty ze swych bostw, 2e wyksztalcone sfery musialy zapomawaé sig z nimi popraez ency:clope- Gie, dydaktyezne poematy ezy proze, specjalne traktaty mitologiczne oraz komentarze do poetow klasycznych. Do wainiejszych z tych tekstow poi- nego antyku, w ktérych postacie mitologiczne interpretowane byly w spo- sib alegoryemy lub umoralnione — aby postuzyé sig terminem érednio- wieenym — naleialy Nuptiae Mercurii et Philologiae Martianusa Capelli Mitologiae Fulgencjusza, a przede wszysikim wspanialy Konentarz Ser wiusza do Wergilego, co najmniej trzykrotnie dluiszy od samego tekst i prawdopodobnie znacanfe powszechnie} ezytany. W wiekach grecnich teksty te oraz inne im podobne wykorzystywane byly dokladnie i dalej rozwijane. Windomossi mitclogiczne prietrwaly W ten sposdb i staly sie dostepne éredniowiecznym poeiom i artystom najpierw w encyklopediach, ktérych rozw6j zapoczatkowali juz Beda f Izy- dor z Sewilli, kontynuowal Hrabanus Maurus (IX w.), zag do doskonabosei doprowadzili Wincenty z Beauvais, Brunetto Latini, Bartholomeus Anali- cus i inni pisarze poémego Sredniowiecza w swych olbrzymich pracach, Drugim érddtem informacji byly sredniowieeme komentarze do klasyez- nych i péénoantyeznych tekstow, saczegéinie do Nuptige Mertianusa Ca- pelli, objasnianych juz przez irlandzkich uczonych, jak Jan Szkot Eriugena i skomentowanych autorytatywnie przez Remigiusza z Auxerre (IX w)." Jako trzecie érédlo stazyly osobne traktaty o mitologii, takie jak taw. Mythographi 1 i Il, ktére pochodza 2 jeszeze stosunkowo wezesnego czasit i oparte sq glownie na Fulgencjuszu i Serwiusza.t? Najwainiejsze dzielo tego rodzaju, tzw. Mythographus iff probowaro praypisaé wielkien:a scho- lastykowi angielskiemu Aleksandrow! Neckhamowi (am. 1217). Jego traktat — imponajgcy przegiqd wszelkich informacji dostepnych ¥ okre- sie ok, 1200 r. — zasluguje na nazwe wyczerpuigcego kompendium tito srafii pelnego sredniowiecza, 2 ktorego korzystal nawet Petrarka opisujac \wyobrazenia pogeriskich bogow w swym poemacie Afryka. W okresie dzie- laeym Mythographus IL od Petrarki podjeio dalsze leroki zmierzaigce do praysirejanis bostw Klasyeaych w walory moraine. Postacie starvzytne} mitologit nic tylko ulegly ogolne) interpretacji moraine}, Ieee ostotceanlec zostaly zwigzane z wierzeniami ehraeseijaniskimi, tak %e np. Piram zostal zinterpretowany jako Chrystus, a Tysbe jako dusza lud7ka, lew jako zlo ka Jajace ich szaty, zaS Saturn sluzyl za praylad zarowne dobrych,jaki ziyeh obyczajow duchowienstwa. Praykladami tego typa tworezoscl Jest fran- custi Ovide Moralisé *, Fulgenitus Metajoratis * Johna Ridewalla, Mora Mates Roberta Holeotia, Gesta Romenorum,a praede wszystkim Ovidiusz moralizowany po tacinié 2 ok. 1340 r., piéra francuskiego teologa zwanego Petrus Berchorius lub Pierre Bersuire, ktory znal osobiscie Petrarke.” Przedmowa do jego dziela jest esodny rozdzial o pogatiskich bogach, opar~ ty glownie na Mythographus Ill, leet wabogacony 0 specyticanie chrzesci- Jatiske przypowiesci moraine. Wstep ten, 2 opuszczeniem — dla uzyska- ha zwigalosel — dygres}i moralizujaeych, osiqgngl wielka popuarnosé od naziva Albricus, Libellus de Imaginibus Deortm." Boccaccio rozpeezat nowy 4 bardzo wamy etap. W swoje} Genealogia Decrum* nie tylko dat nowy przegigd materiatu, Ktory od 1. 1200 zostal ‘macanie rozszerzony, lecz takze siiadomie staral sig powrécié do atten tycanych starotyinych Zrédet i pieezolowicle Je zestawial. Jego traktat ‘stanowi peczatek krytycznej, wzglednie naukowej, postawy wobec staro- 2ytnoset Klasyczne} 1 mozna’ go nazwse prekursorem takich prawdziwie Lucomyeh traktatow renesansowyeh, Jak Historia Deorum Syntagmata L. G. Gyraldusa, ktéry ze swego punktu widzenta mial pelne prawo odezti- ‘wané wy2s7056 wobee swego najpopularniejszego sredniowiecznego peprzed nila, ktérego nazwal ,pisurzem dia ubogieh, niegodnym raufenia”® Warto zaumaiyé, Ze do czasu Genealogia Deorum Boccaccia oghiskiem stednic- wieczne} mitografii byly reglony edlegle of kregu bezposrecnich tradyejt Srédziemnomorskich:; Iclanéia, pélnoea Franeja i Anglia. Dotyezy to takze cykiu trojatiskiego, nejwaaniejszego zabytieu eplki przekazanego potom- nym przez starozytnosé Masyezna. Jego plerwsz4 oficjalng sredniowieczna redakejg trw. Roman de Troie, wielokrotnte skracang, streszevang 1 th ‘maczong na inne ludowe Jezyk, zawdzicczamy Benoft de Ste, More, rodein Bretanii, Wydaje sie slusene’ mowit u 0 tuchu protohumanistyemnym mianowicie 0 aktywnym zainteresowanit kiasycanymi tematami z pom! nigciem motywow klasycanych, ktorego osredkiem byly polnocne regiony Europy — w przeciwietistwie do ruchu protorenesansowedo, t}. do aktyw- nego zainteresowania klasycznymi motywami z pominigeiem klasyeenych tematéw — 1 oSrodkami w Prowansji i Wioszech. Aby zrozumieé ruch Fenesansowy w Scislym znaczeniu tego slowa, nie moina przeoczy’ ma- skoNooRATiA 1 moNOLOGIA 25 iniennego faklu, de Petrarka, opisulgc bogow swych raymskich prrodkow, ‘musi! posiugiwaé sig kompendium napisanym przez Anglika 1 ze wlosk! miniaturzysta, ilustrajge w XV w. Enetde Wergilego, musiat siegae do miniatur rekcopis6w Roman de Troie i zaleimych od nich dziel. Utwor ten bowiem, bgdge ulublong lektury swieckle) arystokrae}i, by! obticie ilustro- wany na dlago przed wlasciwym teksiem Wergiliusza, czytywanyin przez luczanych i zakéw; skupial tet na sobie uwage zawedowych iluminato- Nietrusino zauwatyé, de artystom, kérzy od keflea XI vt. probowali Humaczyé te protchumanistycene teksty na Jezyk obrazbw, nie pozosta- wato nic innego jak prackazywaé je w sposob catkowicie oimienny od tradyejl klasyeznyeh, Miniatura z ok. 1100 r., prawdopodotnie wykonana ralyzboriskie), stanowi jeden z najwezesniejszyeh, a zarazem oryginalnych priykladéw. Przedstawia ona bostwa klasyeane wedlug opisow Komenteraa do Mariianusa Cepetti Remigiusza? Widaimy Apollina na chtopskim wozie, dziertacego w dioni jakby wiaranke 2 po~ piersiami treech Grac)i. Saturn przypomina racze} pasag idebiqcy odrawia romaziskiego portela nz ojea olimpijskich bogow, a orzel Jowisza ma mata, aureolg Jak orzel $w. Jana Ewangelisty lub golab sw. Grzegorz A Jednak samo w sobie przecivistawienie tradye)i ujgela obrazowego i literackiego, jakkolwiek wazne, nie wystarcea dla wyjasnienia dziwnego rordzialu starozytnych motywow od starozyinych tematow, charaktery- stycanego dla sztuki dojrzatego stedniowiecra, Bowiem jesli nawet w pow- hych deiedzinach antycznego obrazowania zachowala sie tradycja przed- stawieniowa, byla ona Swiadomie usuwana w cies na rzecz przedstawien o charakterze calkowicle nleklasyeznym, sey tylko sredniowteeze wylksztat- ilo swo} wiasny sty). PrayKladaml tego procesu. moga by¢ przede wszystkim klasyczme wyobrazenta, ktére pojawiaja sie sporadyeznie w priedstawieniach tema- tew chrzescijaiskieh, takie jak ezgsto spotykane bozki pogafskie w sce hach meczeristwa Stp., ery slotice i ksigzye w scenie Ukrayzowania. Gey kkaroliiskle reliefy z Kosci stoniowe} niezmiennie wkazujg klasyezne typy Quadriga Sclis i Biga Lunae*, sztuka romanska 1 gotyeke zastepuje je wlasnymi, nieklasyczryml. Chociaz botki te diuze) niz Inne praedstawie~ nia zachowywaly swa antyczma posiaé Jeko symbole swista pogarskiego, one stopniowo jg zatraclly. Po wide, co watatejste, autentyemie klasyczne wyobrazenia wyste- puja w Hustracjach tekstow, ktére byly juz slustrowane w okresie péznie). szym — ‘ak ze wzory plastyeane dostepne byly artystom karoliiskim: w Komediach Terenciusca, w tekstach wlaczonyeh do traktatn De Uni- verso Hrabana Maura, w Psychomachii Prudencjusza orvz w piimienni- etwle prayrodnictym, szezeg6inie w traktatach astronomicanych, gdzie \wyobrazenia mitelogiczne pojawiaja sig zaréwno wsréd konsielacii. (Jak Andromeda, Perseusz, Kasjopea), jak i planet (Saturn, Jowisz, Mars, Slori- ce, Wenus, Merkury, Ksigiye). We wszystkich tych wypadkach mozemy vaobserwowae, ze starozytne wyobrazenia kopiowane byly wiernie, choe " 4 sas 1,18 26 wns paworniey ssto nieudolnie, w r¢kopisach karoliiskich, skad przentiongly do péinie seyeh luminell, Ince be jd ZL, neji) w HIV wise mally ¢ przedsiawienia calkowicie odimtean oP Ty fstrecjach de tekst astrovomicenegs, wykonanych w TK w, late postacte mitologiczne jai Bootes, Perseuse, Herkules cry Merkury wystapuja w we) ezysio klasyeme) postact, to sumo dotyezy boskéw po- gatiskieh, pojowiayyeyeh sie w eney doped Ftabara Maura Pizy cle) ieporsdnoscl, wynikajace) w duze] mferze 2 nieudolnosel rtysy, Kopi Jaen w XI w-nte zachowany do dis sehopis Kerolfski pstacc w iu stracjach do tekstu Hrabana nie s4 najwidecznie} zbudowane na podsiaveie opist, ale zaledne od plerwowzordw antycznych poprzes tradyejy praedsta- pomnienie i ustepaja miejsca praedstawieniom callowicie nowym badé ter opartym pa Zrédiach wochodnich, w kidrych wapélezemy wice nigdy by Juz nie rozpomal bistw Klasycznych. Wenus jaw sig w nich jako wy- tworna mloda dama grajgca na Tutni lub wachajgca réiq, Jowise jako s¢- dia z rehawicekami w dloni, a Merkury jako wickowy uczony lub nawet biskup"! Dopiero z nadejiciem wiaSciwego renesansu Jowis: prec dzieregnal sig 2 powrotem w postaé Klasyemego Zeusa, Merkury zai odzy- skal mlodziefcze pigino Hermess."* : Wenyatko to wekamtje, Ze dw rordaial tematéw Klasycenych od Ik sycenych motywow dolore? sic zaréwno na skutek brake tradyeji praed- stawieniowe), jek i whrew nic}. Setula karolifiska, gorqezkowo asymi Tujgca tradycyjne wzory, kopiowala przedstawienie antyezne, owo sto- pienic starazytnego temalu ze starozytiym motywem, loez antyezny ten obraz zosial zarmucony w szezytowym okresie sxtuki éredaiowieczno} 1 po- wréeil dopiero we wloskim quatirocento. Ponowne scalenie stareiytnych tomatéw { motywéw bylo praywilojom wiufelwogo renceans, po epiywic moment, ktéry moglibysmy nazwae godzing 0, Dia umyaiu drodniowictanogo Hlasyema siarciytnosé byla shyt od- legla, a jednoczesnio w nezbyt allnym stopaiu cbeena, by mégh poimowaé ja jako zawisko historyezne. Niopracrwang cigglos® tradyefi oderuwano tak dalecs, 0 np. cosarz niemiccki uznawany byl 2a bozposredniogo na. stepeg Cezara i Augusta, ze lingwiéei traktowali Cycerona i Donata jako swych poprzednikabw, a matematyey usnawali ze swego pracdlea Evielidezo. ‘Jedinalde panowalo powezcchno prackonanie, 2c istnieje nieprzcbyta prac paié migdzy eywilizacje posaricka i chrzofeijaiiela.t Dwu tych tendonoji nie moina bylo od razu zréwnowadyé tale, by siworzyé poecucie dystanst historycenego. Dla wielu swiat Ieasyezny przybral odlegly, besniowy cho- rater, podobnie jac wapdleneany wachéd pogniski, tak #e Villard de Hon necourt mégh by! nazivué grobowice rzymski le sepouture d'un sarracin”, a Aleksander Wielki i Wergiliusz jawili sig jako wschodni ezarodzije. Dla innych Swiat Klasyczny by} predxédlem szanowane} wiedzy i uswigcoaych tredycja instyiuei, Nikt jednak w Sredniowieczu nie mégt pojmowae cy- i antyczne} jako odrgbnego i zamiknigtego zjawiska, nalezqceyo wazakiie do praesctosct i historycznie odcigtego od swiata wspolezesnego, jako dwiata kultury wymagajqcego zbadania oraz — w miarg motlic woici — scalenia, nie za$ Swiata 2ywych cudow czy Kopalni wiadomose!, Scholestyey mogli korzystat z Idet Arystotelesa 1 whqezye je do wlasnexo systemu @ poeci Sredniowiezzni mogli do walt ezerpae z autorow kklasye: nych, w Zadnym jednak umysle sredniowiecznym nie powstalaby ko cepeja filologll Klasy cane}. Artysei moglt, jale widzielismy, wykorzysty- waé motywy reliefow antyeznyeh lL antyezne posagi, leez nikt nie mydlalby 6 stworzeni archeologlt Klasyezne}. Podobuie jak sredniowlecze nie moglo stworzye noworzesnego syste~ zu peispektywy, ktdry polega na uswiadomienitt sobie ustalonego dystan. su migdzy ollem 1 obiektem, umoaliwiajge artyscie budowanie zrozumia yeh { zwactych przedstawien widzialnyeh priedmiotéw, tak nie moglo stworzyé nowoezesne] koneepe}! histori, ktora poleza ‘na zrozumieniu intelektualnego dystansu migdzy_terazniejszoseiq i praeszloscig iw ten spossb umozliwia badaczow! budowanie zrozumialych 1 zwartych kon- cepeji minionych okresbw Nictrudno prayjdle nam stwierdzié, ze epoka, ktbre nie mogta i nie chciala zrocumiet, ze antyczne motywy i antyezne tematy byly 2 soba organicznie zwigzane, w istocie bronita sie przed ich zwigzkiem. Z chwila, gdy wiekd Srednie usially wlasne normy eywilizaeji i wyksztatelly wlasne drogi artystycanego wyracu, stalo sig Fzeeza niemosliwa radowae sig. ja kimkobvick zjawisklem, Ktbre nie miatoby wspolnezo mianownila ‘ze siawiskami swiata wopélezesnego, a nawet Je pojge. Wide doby rozwini texo dredniowiccza még) doceniat pigkny posag Elasyceny wowezas, gay #jawil mu sig jako wizerunek Mari Panny; mégh tez poctwalae praedsta- wienie Tysbe Jako sobie wspblczesne) driewezyny, siedzace} stop tray nastowiceznego gotyckiego nagrobla. Ale Tysbe klasyezna, u stop kine syeanego mauzoleum, wydalaby sig rekonstruke}q archeologicza ealko- Wieie prackraczajqcq Jego modliwosel pojmowania. W XIII wiekd hawel pismo Klosycane trakiowane bylo jako e0$ ealkcowieie ,obcego"; objasnia- gee inslaypeje w karolifiskim coder Leydensis Vossianus latinus 79, 1a Pisanym pickna copitalis rustica, praepisane zostaly, na pozyteke mnie} Luczonych ezytelnik6w, ostrym, gotyckim pismem. Jednaks ow brak zrovtmienla wewnetrzne} ,,jednosei” siarozytaych tematow i starozytnych motywow daje sig wythumaczyé nie tyiko brakiem odezucin dystansu historycznego, leez rowniez brakiem dichowezo po- Ierewicistwe pomigdzy chrzeseljenskim sredniowieezem i starozyimoscia ogaiiska, Podezes gdy poganlzm grecki— przynajmnie} taki, joi odzwier- viedla setutee Klasyczna — rezpatrywal extowicka jako integralng jednose siuszy | ciala, judaistyceno-ehrzeseijariska koncepeja ezlowieka oparta jest na idet ,mutu tiems”, zjednoczanego z praymust, ezy nawet w sposbb cu downy, z niesmierteing duszq. Z togo punktu widzenia godne podziwu formuty artystyczne, w ktorych sztuka grecka i rzymska wyrazily ono nlcane pelo 1 zwierzgce namietnosci, opuszczalne byly, jak sie zdaje, Jedynie wowezas, gdy przekazywaly tresci ponadorseniczne i ponadnatu- ne aay 20 snwex PaNopsi ralne i gdy podporzgdkowywano je tematom biblijnym lub teologicanym, W scenach Swieckich natomiast formuly te nalezalo zastapié innymi, bar~ die] odpowindajqcymi sredniowieczne} atmosferze kurtuaz}i i uceue zale- canych przez kodeks dworski, tak 2 niebianskie béstwa i bobaterowie szaleni mitoscig lub gniewem jawili sig jako wytworni ksigaela i dziewice, Ktorych wyglad 1 sposdb bycia dostrojany by! do kanondw sredniowieez nego Zycia towerayskiego. ‘Na miniaturze Porwonie Europy, w rekopisie Owidiusca mortizowa- nego 2 XIV wiels, postacie w niewielkim stopniu. wyrazaja zaangazowa- nie emocjonaine.” Europa, przybrana w pOénosredniowieczny sti), uno- szona jest przez lagodnego, niewielxiego byka, praywedzac na mysl mtody demg podezas poranne} praejazdzki konne}, a Je) towarzysaki — w nych strojach — tworzq niewielka, spokona grup widow. W zam niu artysty maja one byt weburzone, wydawat okrayhi, lecz w raecey~ wwistogel nie ezynig tego, to znaczy nie przekonujg nas, Ze tak caynia, gy tworea minlatury nie umial # nie cheia) ukazat niskich namigtnose Fysunek Ditrera, skopiowsny 2 wloskieyo pierwowzoru zapewne w czasie pierwszego pobytu artysty w Wenee]i, polkresla uczuciowa wir talnost, Ktore} brak W nase) miniaturze. Literackim érddiem Porwante Europy Ditzera nie jest juz prozaiczny tekst, w kiorym byk pordwnywany Jest 2 Chrystusem, a Europa z dusza ludzka, ale pogariskie wiersze samego Owidiusza, kl6re ozyly w dwéch panych uroku stancach Angela Poli- zlano: yZecheie) podziwiaé Jowisze, Ktérego potgga milesci obrée w pigknego byka. Ucieka on niosgc swe slodkic, przerazone brzemig; pickne je) wlosy rozwiewa wiatr, rozrzucajacy je} swaty. Dlonia swa chwyta ‘ona rg awierzgcia, natomiast druga uccepila sig jego grebietu, Unost stopg jakby lekalge sig morza i kuli sie z bOlu i strachu, na pro woljac 0 pomoc. Gdyz Jej slodkie przyjacidlki pozostaly na kwietnym brzegu, a kazda z nich wola: «Wraca}, Europo.» Cale nadbrieie morskle ‘odpowiada echem: «Wracaj, Europos, a byk spoglada dokote | ealuje je} stopy.” Rysunek Direra istotnie wlewa zycie w ten obrazowy opis. Skulona postaé Europy, Je) rozwiane wlosy, szaty odraucone powiewem wiatry { odstaniajqce Je} wdzigcane clato, gesty Je} ral, ukradkowy ruch glowy byke, wybrzeze pelne rozpuczajgeych towarzysiek, wszystko. to zostalo wiernte i Zywo ukazane; wigce} nawet — samo wybrieie pulsuje Zyciem owych aguatici monstriculi, by u2yé stow innego pisarza quattrocenta ™, a8 satyry pozdrawiaja sprawee porwania. Pordwnanie to dowolzi, ze ponowne sealenie Klasycanych vematw % motywami Iclasycanymi, \ktore — jak sig zduje — cechuje renesens wlosici w praeciwieristwie do licanych sporadycanych praejawow odrodze- hia Klasyemych tendencji w Sredniowiecau, jest zjawiskiem wynikdym nie tyIko z zainteresowan humanistow, lecz rownlez. z rodzace} sig postawy humanistyezne}. Jest to jeden x najwainiejszych elementow tego, co Burckhardt 1 Michelet nazwaliodkryciem zarowno swiata, jak 1 ezto- wieka”. A Jednak jest oczywiste, ze to ponowne scalenie nie moglo byé po prostu powrotam do antycane} przeszlosei. Czas, ktéry uplynal, zmienil postawe umyslowa Iudzi, ta #e nie mogli oni sta® sig ponownie pogenami mmienit takze zamilowania i dasnosei tworeze i dlatego nowa sluka nie mogla poprzestaé na zwyklym odnowieniu setuki Grekéw i Reymian. Trac ba byto dazye do nowe} formy wyrazu, stylistycanie | ikonograticznie o1- ‘mienne} zarowno od starozytne}, jak i od sredniowiecancj, jednek polerew- ne} im i zalezme} od obu. Proypisy + ovxary prasnazunes ne td Konkretayc 1 indywidtninyeh edb Ib raecay ix su Hastomia, Went, Ms Jone, ex snc Minasorta) tle pel shea Sxinveh J ogSnvehy Jak 'Wiara Monga, Madvoté ids nacre sq bxdd pert Ghachomi, badé symbolant (wr sense potocam, a sie rosumlentu Cassier, Kiey2, Pwierda Gxysail. Aleore toy, w praecstawienic do cpowiich cel Tah Jato polysene perontiza -snnolan hip same symbol, Tse oe) tid, wie moaiwosa poretnih, Quota A'mebe alt speritowena pod for Facis catby B thndeen Doris ko opies brewchna, totes Pauper sive {0 decay Dera) lub w zwyeaalagn astvowani persnitheclt its Sanhove fake Roempiaaie sorhay Reyuoldcy, ports konketngeh 1 indpoidvatayeh sey sare fo fuga, Jak | postact mitoiogiemyeh, mogly ye leans peronfikaient, jak SW sempaiie nlediconyeh prosinuewic @ Chrakteae, basegicaiyin, Opbwise Tinds pomadio pradazgwad ior aloporzen, Jak w prevFadc lsstaci de Orde Mora, lub tet mote birt potta Saco soehguraca® inte) apowioss, kw prays Dadi DibitaPaxperumcxy Speculum tiumanse Stations Take nakladeace se Eacenianle wehodan do tele lela stl w gle loc w praypada loses do Gotu straise,Reryen wtzalnie nie spostb occeané of nenecoryeanyeh mint Mearujgeeh to same: tomaty ovidagsbe, sgh ae tel powooa tetaczinte tree, ra molna wasn praciyeiére lub praskeehid w dalony wale, Strezczne skladnit rapaia se w Dorji tariwege tempwamenta, sAyaycnee Jak ‘wypucca Gatert Mer Bidit Rubensa * G, Leiner, Das sopenannte Bvaigeliar O's 11, Mnchen 101, ab 36 5 Shramdsanle inerpretchndywialnegy ste tw docu badania shistor sgt, wea koe badowad meine wygcaie pprane Inlerprcacl psa fdnyeh deel. mot vprawiae wadenisblednogo eta Sct to intotte hae, co ale Bizdne, lees metodyeane (oor E. Win, Das Boperiment and aie Motaphusi cur Auiflasung der kosmologieches Antinomien, Tubingen 1914 (Beitrige zir Philosophie / nd ster Geschichte 3) tens, Some Points of Contact Between Hiaory end Seleees ‘ Palesophy an Mtry, Baye Presented to Brat Cassret, Oxo 186, » Mamiainis od te, ny Wanye cogionts te owsacend enoyerele ee Fodnteaym Jednogiccrs obacrvacin pravbars haat yah” ike wwe ‘nodra jn powlazat2 igen! analogy eosetwachanw tll sposth teat ‘Dela senna. Sens ten sat dsj sg. peal satosvae Jato spray ol interpretacsl howe), Jednostkowej obserwacli w obrebie tego samepo rzelu zjawisk| ‘sit Jenak tw nowayJednosinowa ehsewacjaaupsinte Me caje si nierpectowa Zonal x wy yen” endl, gd sad fst wphluccony, Woweren jae cles ‘ald sformutowat powtémie w ak read by bint on tow observes dnc Kowa. To kalo metodyeane” stone ce oevwible le ty do powad porters

You might also like