You are on page 1of 329
A. Nagick 2arysgramanp ISBNSTERLOI-ISI0, by WN MWR Tm Spis tresci Przedmowa ....... Przedmowa do trzeciego wydania . Wprowadzenie ............- Gwiezenia oe Rozdziat I. Alfabet. . . . Rozdzial IL. Fonetyka i fonologia. L 2 + 5. 6. . Akcent w jezyku polskim .. . Wstep. Gloska i fonem . . Samogtoski polskie . 2.1, Charakterystyka typologieznd sv ev ee ee 2.2. Polskie samogloski usine ~ samogloskowe fonemy: usine 2.3. Polskie samogloski nosowe ~ samogloskowe fonemy nosowe Spétgloski polskie... 3.1, Charakterystyka typologiezna - . - 3.2. Polskie spttzloski twarde «5. « 3.3. Polskie spélgloski migkkie - 3.3.1. Gloski zmigkezone. Palatalnose asynchroniczna 3.3.2, Wiasciwe spotgloski migkkie se ee ae 1, Spolgtoski: migkkie srodkowojezykowe 2. Spélgtoski migkkic precdniojceykowe . Elementy fonotaktyki. Asymilacja, redukcja, dysymilacja Alfabet fonetycany .. . . Zalecana literatura. 2... Rozdziat III. Morfologia — zagadnicnia ogéIne..... . . 1 2. 3. Morfem i wyraz, Typy morfeméw. Allomorfizm ... . Fleksja a stowotworstwo .. . . Fleksja a aglutynacja . 4, Fleksja syntetyezna i analityczna.. 6 3. Kategorie morfologicane © 5.1, Klopoty 2 definicia se. ea Fa 31 31 2 35 39 39 2 4s 45 4. sl od 58 or 76 80 85 86 86 A. Saasickn, Zar cramatnki polakies, Warszawa 20077 TSaN'S7883-011 2008, by WN PRN 1908 6 Spis tresei 4 5.2. Typologia kategorii morfologicznych . . 5.3. Kategorie werbulne oe ts es eee SA. Kategoric imienne 2... eee eee : Creici moWY 6. ee eee ee : 6.1, Podstawy klasyfikacjt 62. Klasyfikacja semantycena Tateusea Mile 64. Klasyfikacja sktadniowa Ror Cwiezenia bocce eee Zalecana literatura... ee 2% Rozdzial IV. Odmiana... 2.2... ee eee 2 I. nv Caasownik ee LAL Watgp - eee eee “y 1.2. Paradygmaty koniugaeji polski Geo see ta ea L2.1, Obraz konivgacji w wjgciw Jana Tokarskiego oes evs 1.22. Ujecie Romana Laskowskiega 2... es 2° 13. Budawa tematéw czasawnikowych Pe me 13.1, Tematy supletywne re 13.2. Wymiany (alternacje) glaskawe ©... ae - 133. Jeden cry dwa tematy? 2. ee ee - 1, Pary aspekiowe i imicslowy « Rzeczownik ee ee 21. Klasy deklimacyine oe ee ee eee oo 22. Prasglad kose6wek wspolnotunkeyjnyeh. 2.1 Ls. Ny 2.2.1, Lira pojedyneza —deklinacja meska (nijaka). .. 2.2, Li ji : 2.23, Lierba mmoga . oe ee - Zaimek . . - 0 eee : 3.L. Ceehy definieyjne E. . 3.2. Zaimki osobowe; awromy sie. ee + 3.3. Zaimki nicokreslone 1 preccrace cee ee 34. Zaimiki_ wskazujace vette BS. Zaimki duiertawere ee ee a 36. Zaimki pytaino-wrgledne ©... ee eee = Praymiotnik oe eee ee ees 4.1 Deklinacja . . cece ee 4.2. Stopniowanie preymiotnik6w. 0. ve eee ee Liczebnik nat i ote tee 5.1, Charakterysiyka ogéina ete eed awe v's 5.2. Odmiana Tiezebnikow gtéwnyen 5.2.1, Licrebniki jeden ~ 5.2.2. Liczebniki obreslone pid ~ da 5.2.3, Livzebniki zero, aysiqe, milion i wy2sze. 2... os 5.3. Liczebniki zbiorowe eee Gia Se ora a S.A. Licecbniki porzadkowe tue fans seas ote 88 o 108 115 115 17 7 123 124 125 126 136 126 129 129 132 133 133 135 136 138 140 140 146 146 148. 149 182 182 193 155 187 137 158 139 159 161 163 163 163 165 166 167 168 169 Nagéelan, dary gramaeytt puinkie), Warszawa 20107 ISBNSFEEH-O1-100-4 5 fy WN PHN T908 Spis tresei 7 Zalecana literatura. Rozdzial V. Slowotworstwo oe ee LD 1. Miejsce slowotwérstwa w systemie jezyka at ae: im 2. Analiza stowotw6reza .... . - 7 7 . wee 79 2.1. Derywaeja a pochodnasé genetyeana; stowotwérstwo synchroniczne a e179 2.2. Podstawowe terminy synchronicznej analisy derywal6w 2... 181 3. Preeglad formantéw hee Saks 78g © it 4, Rodzaje slowotworstWa oo eee MB AN AOD eee ee es 203 42. Derywacja whaseiwa 2. tee Oy 206 43. Kompozycja cusps aye i 209 5, Funkcjonalne klasy derywat6w eo... ee eee BIB S.A. Punkeja wekstowworez eee 215 5.2. Punkeja semantyezma oe ee eee UB 5.3. Punkeja pragmatyezna. oe se te fet. SL 222 6. Jednostki systemu stowotwérezego . 2... eee 27 GAL. Gniazdo HOWORWORZE eee ee BT 6.2. Paradygmat slowotwsre2y . J =... 230 63. Typ. slowotwsrezy -- ae a. “.- 236 64. Kategoria slowowwdrcra.. 5. S....8.. Wa. rad a a. ar 250 Zalecana literatura. eee ee OST Rozdzial VI. Skladnia. 0 ee BR 1. Jednostki analizy sktadniowej .. . . Sees 382 LL. Zdanie i wypowiedsenic . .. . . . eee eee ee 252 1.2, Minimalna jednostka skladni - evlon syntaktyezny 0. eee ee 258 13, Grupa sktadniowa (Waa). eee 258 14. Cwievenia wees Seciertea ac ‘ Ro ecette eters © 260 2. Zwiazki sktadniowe. Akomodacia oc. ee 260 2.1. Zwiaski strukturalne, linearne i semamtyerne 260 2.2. Akomodacja shladniowa oc eee eee eee eee ee 262 2.3. Cwievenia ao fs eee 266, 3. Konotacja ee eee 267 3.1. Rozumicnie konotacji. oe... ty Pus Pha eee a ota Y 267 3.2. Rovlzaje konotaeji. . es meee ee et 268 3.3. Charakterystvka caesci mowy 2 punktu widzenia konotacii. ee. a 3.4. Cwiezenia . see : . bene 23 A. Nagicko, 2arys gramorop ISmNoTER a San, oy AN PWN 1K 8 Spis tresei 4. Zdanie pojedyncze. Problem czesei zdania 4.1. Kryteria opisu ezeSci adania. ee 42. Podmiot . 43. Oreccrenie . - I Pezydawka « 45. Dopeinienie - 46. Okolicnik 2... 47. Gwiezeri 5. Zdanie zlozone . S.1. Definicja zeania zlozonego vv es 5.2. Parataksa . 5.3. Hipotaksa . . 5a. Zdania wiclokrotnic zlozone — éwiezenia Zalecana literatura... ee drédta eytatow 22... Zakonczenie .. . . Klucz do éwiezeni . Indeks wadniejszych terminéw . seen 24 beeen OF ae 216 ata 281 beeen 283 syniseegecs 288 bees 292 Sua test 296 fatter 207 wena ee OT Saat: 301 asp 304 veeeeee 314 se fee 8B ee 315 oe 37 me... 318 ae. 326 ‘A Regi, Zann rama puloks, Warzaa 207 IsAACSTH CATS by WN PWN To Przedmowa Ksia#ka ta powstata na zaméwienie ~ nie odmawia sig Wydawnictwu, w ktérym druk jest dla autora honorem. Pierwotnie pomyslana dla Polakéw i mifosnikéw Jevyka polskiego na Wschodvie, stuzyé moze wszystkim studentom slawistyki, a takze jako pomoc w propedeutyeznym Kursie gramatyki polskiej dla polonistow i praysztych nauczycieli jezyka polskiego. Autorka wiele zawdzigcza Zespolowi akademickiej Gramatyki wspdlezesnego Jezyka polskiego (Morfologia), wydanej réwniez nakladem PWN (1984), a od koloru oktadki zwanej przez student6w dartobliwie .jajeczniea”. Pozostaje ona ciagle najnowocresniejszym i najpelniejszym (wrar z tomem Skladnia) opisem budowy polszezyzny (zapowiedsiany wéwezas trzeci tom gramatyki, Fonetyka i fonologia, ukazal sig w jedenascie lat pééniej, w roku 1995, jako wydawnictwo Instytutu Jezyka Polskiega PAN), Szkol mySlenia i kanonem naukowego rygoryzmu byl dla piszacej te slowa zwlaszeza opis podstaw fleksji Romana Laskowskiego oraz koncepeja slowotwerstwa w ujeciu Renaty Grzegorczykowej i Jadwigi Puzyniny. Do swoich Mistr26w pragnelaby te? zaliezyé autorka Andrzeja Boguslawskiego, Jadwige Sambor oraz = niestety, niezyjacych - Haling Kurkowska i Adama Weinsberga. Prace sygnowane tymi nazwiskami bezwzglednie poleca swoim Studentom, Przygotowaniem do tych lektur ma by niniejsza ksiqzka. Na jej ostateezng forme mialy wplyw liczne uwagi i propozycje Recenzentow — prof. Renaty Grzegorezykowej i prof, Wiadystawa Miodunki, Za wnikliwa Iekture_manuskryptu, wskaz6wki dotyezace redakeji niejasnych miejse w wyj- Sciowym tekscie, wreszcie za skorygowanie wielu bledGw i nieseistosci, naleza sig Pafistwu Recenzentom stowa serdecznego podzickowania. Rzecz. jasna, pozostale widoczne w ksiaéce niedostatki obciazaja, wylacznic konto autorki. Podrecznik ten nic powstalby weale, gdyby nie zacheta i tyczliwa troska przejawiane w toku pracy nad nim przez red. Elzbiete Bluszkowska, kt6ra jest wlasciwym promotorem tego przedsigwrigcia, Wreszcie gdyby nie cierpli sumiennos¢ i wielka kultura ezytelnicza red. Janiny Zondek, kt6ra czuwala nad strona redakeyjna pracy, Czytelnik mialby przed soba tek: ie] aprzyjazny”. A na przyjaéni z Czytelnikiem zaleay autorce najbardzie) ‘A Regi, Zann rama puloks, Warzaa 207 IsAACSTH CATS by WN PWN To Przedmowa do trzeciego wydania Obcene, tzecie wydanie Zarysu gramatyki polskie} zostalo poszerzone o rozdzial Sloworwérstwo. Motliwosé ukazania sig nowej i stare] wersji podrecznika pod prawie nie zmienionym tytutem wskazuje na dwie okolicenosci, Po pierwsze: zakres terminu gramatyka” jest do pewnego stopnia umowny; po drug przynalednosé stowotworstwa do gramatyki nie jest przesadzona, JeSli chodzi 0 zawartosé etykiety ,gramatyka", mozna — cofajac sig do pierwszych naukowych gramatyk jezyka polskiego z drugiej polowy XIX w. = obserwowaé jej historyezna zmicnnosé, I tak Antoni Malecki dodaje do swojei Gramatyki jezyka polskiego (Lw6w 1863) c2e8é O wierszowaniu. W podreceniku Antonicgo Krytiskicgo Gramatyka jezyka polskiego (Warsrawa 1897) morfologia sprowadza sie do fleksji. Z kolei powojenne Podsiawy gramatyki polskie Witolda Doroszewskiego (Warszawa 1962) pozbawione sq opracowania sktadni. We wspdiczesnym jezykoznawstwie za podstawowe dziaty gramatyki wznawane sa fleksja i skladnia, Stowotwérstwo lokuje sig juz to w gramatyce (jak to czyni akademicka Gramatyka wspdtczesnego jezyka polskiego. Morfologia, Twyd. 1984), jud to w nauce o stownictwie, czyli leksykologii. Skoro gramatyka jest zbiorem regut, pytanie © status slowotwérstwa sprowadza sie do problemu, czy istnieja odpowiednic reguly slowotwéreze jac sic odpowiedzieé na to pytanie twierdvgco, pokazujemy w rovdziale V, %e przynajmnie} w ezeéci_produkty slowotworstwa sq wynikiem takich regul Jako dziedzina z pogranicza gramatyki i leksykologii, slowotwérstwo bywa umieszezane w programach akademickich przed wlagciwym kursem gramatyki — poprzedza ono laczaca si¢ ze sktadnig fleksjg. W tym opracowaniu rozdziat V Slowotwérstwo znalazt sig po dziale IV Odmiana. Zakladamy bowiem, ze do zrozumienia mechanizméw slowotwérczych potrzebna jest spora wiedza o fleksji. Autorka serdecznic dzi¢kuje Recenzentce czeSci Stowotwdrstwo, pani prof. Krystynie Waszakowej, ktéra wzi¢la na siebie trad przyjrzer prezentowane} tu koncepeji, takée pod katem jej dydaktycznej przystepnosci. Jesli mimo to bariera porozumienia 7 Czytelnikiem pozostanie trudna do pokenania, bedzie to wylyeznie wina piszacej te slowa, Warszawa, marzec 1998 AN. A. Nagieko, Zarys gramaiyti polskie), Warseawn 2007 ISONTEARON- S800, 0 by WN PWN 1908 Wprowadzenie Niezwykle pozytecznym typem podrecznikéw z zakresu nauk Scistych sa abiory zadafi ~ z matematyki, fizyki, chemi. Czy zastanawiali sig kiedykolwiek Pafistwo nad tym, dlaczego brakuje odpowiednio bogatych zbioréw zadan i éwiezeti x gramatyki? Zadania gramatyczne bez komentarza, bez teorii, nie maja rozwigzas, ktére by swojq jednoznacznoscig doréwnywaty wynikom zadari matematycznych, Prazyezyna tego stanu reczy tkwi w samym obiekcie badati jezykoznawezyeh — w jezyku, Nie bez powodu zalicza sie jezykoznawstwo do nauk humanistycznych, majgcych za przedmiot rzeczywistosé uksztaliowang przez czlowieka, a wlasciwie ciggle ksztattowana, zmienng w czasie i historii, poddana calemu mndstwu wplywajacyeh na nia caynnikéw, sposréd ktérych tylko drobna ezesé jestesmy w stanie sobie uswiadomi Ktos mdglby w tym miejscu zauwady¢, ze i matematyka jest dyscypling humanistyezna, bowiem w ostatecznej instane)i opisuje reguly ludzkiego myslenia. Tak, ale reguly te sq zarazem obiektywne: odkrywamy je takze w naturze i we wszechSwiecie, rzqdzq,one spadaniem jablek z drzewa, jak i lotami w kosmos (choé tu moze zawodzié stworzona przez ludzi technika). Tego pordwnania z regulami (twierdzeniami) matematyki nie cheielibysmy zakoriezyé wnioskiem, 2¢ w takim razie jezyk nic istnicje obicktywnic, Przeczy temu nasze codzicnne doSwiadezenie. Za pomoca jezyka porozumiewamy sig z inn ym i~nie mode byé on zatem wylacznie subiektywny. Jak dotad nie wymyslono lepszego system komunikacji spolecznej, 1 cho€ poeta romantyezny skarZy sig, #e wezyk Ramie glosowi, a gios myslom Kame”, choé sami nicraz mamy poczucie ubéstwa Srodkéw jezykowego wyrazu wobec wtasnych — jedynych i niepowtarzalnych ~ praeayé i mySli, to jednak zarazem ka2demu z nas zdarzyly sie 2 pewnoscig sytuacje, w ktérych moglismy docenié nawet takie odrzucane przez logike cechy jgzyka naturalnego, jak nicostros¢ znaczefi, wicloznacznosé wyrazéw i struktur, Na poczatek zgddémy sig, ¢ jezyk nie istnieje bez cxlowieka — wspélnoty jezykowej i taczacej ja kultury, Jesli 2 jakich$ historycanych prayeayn wspélnota A. Nagieko, Zarys gramaiyti polskie), Warseawn 2007 ISONTEARON- S800, 0 by WN PWN 1908 12 Wprowadzenie taka przestaje istnie¢, ginie jezyk. Zmierzch wspélnoty nie oznacza pray tym koniecznie jej fizyeznej zagtady. Moze to byé wyczerpanie sig 2ywotnosei pewne} kultury albo poddanie sig jezykowi obcych przybyszy, choé musimy przyznaé, 2¢ to ostatnie rzadko dokonuje sig bez uzycia sity i przemocy. W tym przypadku stosuje sig termin ,,wynarodowienie”, ktéry oznacza przede wszystkim, ale niekoniecznic, utrate rodzimego jezyka. Czasem zostaja po takim martwym jezyku teksty, jak np. wspaniate eposy w sanskrycie, uzywanym do XIV w. jezyku cywilizacji aryjskiej w Indiach; wymarly w XVII w. jezyk baltyckich Pruséw, zwany staropruskim, zachowal sig do naszych czas6w w postaci katechizmow i stowniczk6w sporzadzanych przez ksi¢zy luteratiskich, pelnigcych wsréd Prus6w misj¢ ewangelizacyjna '. Cenione przez: lingwistéw jako dastepny opisowi konkret, teksty same w sobie nic stanowia jezyka. Méwimy preccie?: tekst napisany w jezyku polskim (angielskim, ezeskim...) i nie jest to tautologia, ,,masto maslane™ A jednak bersporna zastuga strukturalizmu (kierunku, ktory poczawszy od lat yeh naszego wieku zrewolucjonizowa jezykoznawstwo, a takée caka humanistyke *) bylo zwrécenie uwagi na tekst jako wlasciwy przedmiot badari, Dawalo to jezykoznawstwu autonomig, mozliwos¢ uwolnienia sig od psychologii (powszechna postawa badaweza byta weresniej introspekeja, welad we wlasna psy nie na tej podstawie do uogdlniet na temat wyobrazeri jezykowych w umyslach ludzi). Jasno wyodrebniony przedmiot badafi pozwalat wypracowaé lingwistyce wlasne, obicktywne, tj. sprawdzalne, poddajace sig kontroli, metody badaweze. Istotnie, strukturalizm stworzyt znakomite narzedzia analizy jezyka: najpierw na jego poziomic najnizszym, déwiekowym, potem na pigtrze morfologicznym i skladniowym. Cczywistoscig dla metody struktwralnej stale sig waktowanie elementow jezyka jako wzajemnie sig warunkujacej catosci, struktury. Drugim pewnikiem bylo przekonanie, #e - wbrew XIX-wiecznemu historyzmowi - r6wnie naukowe jak pytanie @ geneze, pochodzenie, moze byé pytanie o funkeje danega element w jezvku. * Bywa i tak, % jeryk — tracge funkejg Srodka spoleczne) kamunikacji — pozostaje w wiyciu zawezonym do pewne) sfery, np. kuliu religijnego. W ten sposéb przetrwaty do naszych czas6w: lacina deis eléwnie jeeyk liturgié-w kosciele katolickim, staro-cerkiewno-slowiaiski w kosciele prawostaw- nye, Klasyeziy arabski w islamic, Za tworee strukturalizmu uznaje sig sawajearskiego lingwiste Ferdynanda de Saussure'a, ktorego dielo, ztane w nas w duzo pétnie) dokonanym przekladzie polskim jako Kurs fez\koonawstwa ogdinego, wyszlo wr. 1916 (polskie wyd, 1961). Jednak inspirowane przez de Saussure’ fundamentalne race innych autoréw ukazaly sig wiele Lat péiinie). Sq to: w Europie — Grundsiige der Phonologie M, Tbieckiego (1939; polskie wyd. 1970), Prolegomena to a Theory af Language L., Hjelmsleva (1953. duriski oryginal 19499, Elements de lingnistique générale A. Martineta (1960), w Ameryce Language L. Bloomfielda (1935), Morphology E, Nidy (199), Amerykariska odmiang strukturalizama narywa sig deskryptywizment albo dystrybucjonizmem, 7. prac autoréw polskich mana by wymienié ingwistycane teorig jezyka Leona Zawadowskiego (1966). Uczonym-strakturalista 0 randze europejskie} byl tez Jerzy Kurylowiez (1895-1978), Do prekursordw zalicza sig Jana Baudouina de Courtenay (1845-1929) i jego wspélpracownika Mikolaja Kruszewskiego (1851-1887) A. Nagieko, Zarys gramaiyti polskie), Warseawn 2007 ISONTEARON- S800, 0 by WN PWN 1908 Wprowadzenie B Slowem-kluczem stata sig synchronia (od greckiego syn ‘wspél-’ i chrdnos ‘czas') jako opozyeja do diachronii (gr. did "poprzez’). Ta pierwsza polega na traktowaniu zjawisk jezyka jako pewnego systemu réwnowagi, sieci relacji. W ustalanin tych relacji: wiedza 0 ewolucji, zmiennosei jezyka i jego form jest nie tylko niepotrzebna, ale moze raciemniaé obraz. Patrzgc z perspektywy orycenej, dostrzegamy bowiem w jezyku nie statycane sita rzecey relacje, lecz, procesy, tendencje; innowacje oddzielamy od archaizméw, formy starsze od nowszych, jestesmy sklonni oceniaé pewne Konstrukcje jako ekspansywne, inne jako ustepujgce itp. Tymezasem metoda synchroniczna poszukuje odpowiedzi na pytanie o funk- cje danego Srodka jezykowego w komunikacji. Jest to z pewnoscia cos innego nix pytanic o jego wick, pochodzenic i ewolucjg. Realizuje sig ta funkeja poprzez teksty wytwarzane w aktach mowy. Zeby nie byto watpliwoSci, dopo- wiedzmy, Ze lekstem jest dla jezykoznawey kazda wypowied?, nawet krotki okrzyk w rodzaju Pozar! Tekstem bedzie tez Pan Tadeusz, choé trudno bytoby go umiescié w ramach jakiegos waglednie prostego aktu mowy. Whasciwie literatura piekna jest tym polem, ktére lingwisei chetnie oddaja powolanym do tego specjalistom — literaturoznawcom. Prymarne sq bowiem dla jezykoznawstwa teksty méwione z nadawea i odbiorea (ktérzy moga zamieniaé sig rolami w typowej komunikacji jezykowej), Inna sprawa, %¢ nadawea/ odbiarca traktowani sa w sposéb wyidealizowany, a nie jako Konkretne indywidua z ich psychofizycznymi ograniczeniami i jednostkowymi preyzwyczajeniami, Porwala to jezykoznawstwu uciekad sig do tekstéw pisanych, ktére sq fatwiej dostepne badaniu i w wiekszym stopniu ,znormalizowane”, (j. poddane dzialaniu spoleeznej hormy. Tekst jako podstawowy przedmiot ogladu i analizy nic jest jednak ostatecenym celem tej analizy. Tekst Ly w jezyku L jest aktualizacja tego, co jest poza czy ted ponad nim: jezyka rozumianego abstrakcyjnic jako system albo kod. Co sktada sig na ten system? W rozumicniu strukturalistéw jest to zbidr relaeji migdzy elementami jakiejé catosci, ktére wyznaczaja tym elementom miejsce w je} obrebie. Te calosé nazywa sig tez strukturg. Jej spoiwem sq wiasnie relacje, odniesienia, ktére sprawiaja, %e zamiast bezladne} ,mglawicy” albo ,sterty” slow czy déwickéw mamy do ezynienia z uporzadkowana caloscig - z systemem. Z faktu, Ze po raz pierwszy spojrzano na jezyk jako strukture (system), nie wynika, jakoby ten sposdb uporzadkowania mial byé wylaczng wlasnoseia jezyka. Poshuzmy sig dobrze ka#demu znanym preykladem rodziny. Od przypadkowo zebranej grupki ludzi rééni jg obecnosé struktury. Sktadaja sig na te strukture takie hierarchicane relacje, jak “bycie matka’, “bycie ojcem’, “bycie dzieckiem’.,. Te ostatnia mozna uszczegétowié w postaci "bycia cérka’ lub “bycia synem’, Sprawiaja one, #e czlonkéw redziny mozna definiowaé przez te relacje. Nasz. przyklad nadaje sig przy tym do obu typéw analizy: synehronieznej i diachronicznej. Synchronicanie mozemy odrdéniaé matke, ojea, cérke, syna jako A. Nagieko, Zarys gramaiyti polskie), Warseawn 2007 ISONTEARON- S800, 0 by WN PWN 1908 4 Wprowadzenie jednostki struktury awanej rodzing na podstawie rél, funkcji, jakie w tej rodzinie pelniq: np. matka zajmuje sig kuchnia; ojciee zaopatruje rodzing w dobra; ponadto ojcie i matka wychowuja swoje dzieci (pozostajemy przy tradycyjnym modelu rodziny, ale, rzecz jasna, role rodzicielskie mozna te zdefiniowac inacze}) Diachronicznie 2a matka to ta, ktéra urodzila; dviecko to jednostka genetyeznie pééniejsza od rodzicdw itp. Obr: ynchronicazny i linia diachroniczna nie muszq sig prey tym pokrywac: mogna byé synchronicznie matka, pelnié jej role, nie bedac “ta, kt6ra urodzita’, Analogicznie w jezyku mozemy zajmowa€ sig opisem déwigku Z (w ortografii polskiej: £ albo re) niezaleznie od tego, czy jest to pierwotne 2 ezy pochodzace zewolucji miekkiego r’. Sladem tej dawnej réznicy pozostala juz tylko pisownia, w wymowie mamy do czynienia z jednym déwigkiem. Wehodzi on w opozycje 2 pozostalymi d/ ami wspdlezesnej polszezyzny, co odréénia go od ¥ a, ip. Sie¢ tych opazyeji, o ktdrych bedziemy méwié szezegdtowo w rozdz. II (Fonetyka i fonologia), wyznacza nam déwigk £ Aby nasza analiza nie pozostata czystym opisem, musimy ted sobie od- powiedzieé na pytanie, jakie funkeje spetnia wyodrebniona przez nas jezykowa cegiclka w komunikacji. Czy wszystkie jej cechy d/wigkowe sq réwnie wazne? Nieprzypadkowo nasunglo nam sig okreslenie ,cepielka”. Jezykowy system komunikacji to budowla bardzo ztozona, wielopigtrowa. Tak jak rodzina sktadajaca si¢ z rodzic6w i dzieci wehodai nastepnie w wieksze struktury: klan, réd, saezep. plemig lub naréd, tak i déwigki jeryka istnicja w postaci corar. bardvicj alozonych komplekséw: morfeméw, wyrazéw, fraz, zdafi. Bedzie o nich mowa w tej ksiagce, Te kompleksy sa obdarzone znaczeniem. Méwimy: jezyk jest systemem makéw, a wigc jednostek znaczacych. Znakowa definicja jezyka okazala wazng 2dobyeza strukturalizmu. Powstala nawet osobna nauka 0 znakach — se= miotyka. Przedmiot semiotyki znacznic przy tym wykracza poza jerykoznawstwo, tak jak i pojecie znaku nie ogranicza sig do jgzyka. Znakowy charakter ma caka kultura, przez ktora rozumiemy nie tylko wytwory ducha Indzkiego, zgromadzone w bibliotekach, galeriach, filmotekach, utrwalone w zapisach nutowych i na plytach kompaktowych. Tak pojmowana kultura ma charakter_przedmiotowy. Wspdiczesnie dominuje w etnologii (antropologii kulturowej) podmiotowe i ca- tosciowe rozumienie kultury, Sklada sig na nig to Wszystko, €o jednostka przyswaja sobie w procesie wychowania, co nadaje forme je) zachowaniom spolecznym, kontaktom # innymi, ksztaltuje j sadéw i oczekiwan wagledem innych, Te reguly i wzorce zachowari, czesto nieuswiadamiane, sa, podobnie jak Jezyk, znakiem przynaleznosei do wspélnoty, ktéra je wypracowaka, Jezyk i kultura sa zatem znakami (systemami znakéw) konwencjonalnymi umownymi — czymé w rodzaju umowy spolecznej. Wiasnie: spolecznej. Stajac czionkiem spoleczeristwa, jednostka prayswaja je w postaci gotowe). Nazywa sig A. Nagicko, 2ary gramanyt polskie, Warszawa 207 ISANOTERLAI- S908, Oby AN MWR Tk Worowadzenie 15 te umowe tradyeja. Jej nieprzestrzeganie moze mieé niemile skutki, narazi¢ na sankeje, chochy towarzyskie. A zatem umownosé znakéw jezykowych nie oznacza ich dowolnoSci ani tego, de sa indywidualnie negocjowane przez kaadego. To, co zostalo powiedziane, nie wyklucza, rzecz jasna, przypadkéw jednost- Kowego nadawania znaczen i kreowania znakéw dla doradnych potrzeb. Oto pryklad: hrabina Wodzitiska, o ktorej cérke starat sig Fryderyk Chopin, waywata w korespondencji z nim wyradenia szara gadzina, ktére aznaczato dla obojga *zareczyny”. Hrabinie zalezato na tym, aby fakt ten pozostal tajemnica (liczyla ‘bowie na to, #e roztaka pozwoli wygasnaé uczuciu i zapobiec temu, w mysl Gwezesnych pojeé, mezaliansowi. I nie przeliczyta sie! '). Zrozumienie konwenejonalnego charakteru znaku jest o tyle istotne, 2e semiotycy wyréeniaja takze znaki naturalne, gwane te2 symptomami, objawami (Gw przeciwieristwie do symbol, czyli znakéw konwencjonalnych). Znaki naturalne Jaczy z oznaczanym zwiazek przyczynowo-skutkowy: nagly rumieniec na twarzy moze byé dla obserwatora objawem zawstydenia lub zaktopotania, wysoka goraczka oznacza chorobe itp. Znaki naturalne maja charakter powszechny, sa dostgpne dzigki wiedzy 0 Swiecie, a nie znajomosei konweneji. Zatem jezyk to system znakéw konwencjonalnych, 2a- spokajajaeych potracby kamunikacyjne czlonkéw danej wspélnoty jezykowo-kulturowej, System wykrywamy, jak juz wiadomo, na podstawie tekstéw danego jgzyka. Moina by zapytywac, czy wszystkie cechy tekstéw maja charakter systemowy? Z pewnoscia nie. JeSli ktos nadaje wyrazeniu scara godzina znaczenie ‘zareczyny Marii z Fryderykiem’ — jego prawo. Nie jest to jednak powéd, by w stowniku ‘ogélnym polszezyany odnotowywaé takie hasto. Méwige jezykiem de Saussure’a, pozostanie ono whasciwoseia charakteryzujaca indywidualne nawyki mowne, czyli parole (‘mowa’, "méwienie’ jako jednostkowy akt z konkretnym nadawea i adresatem). System — jak dobitnie powtarzal Ferdynand de Saussure — jest tym, co spoteczne w mowie, Skoro jednak system jako abstrakcja nie jest nam bezposrednio dany, Jezykoznawstwo musi ucickaé sig do modelowania jako metody badaweze} Model to zastepeza konstrukcja, tworzona przez. badacza po to, by na preyktadzie jej dzialania méc wysnuwaé wnioski na temat modelowanej dzicdziny, do ktdrej nie ma bezposredniego dostepu. Najprostszym modelem jest opis. Postugujge sig opisem, tworzymy cos w rodzaju Srodka zastepezego, w ktorym. staramy sig pomiescié, najwazniejsze 7 naszego punktu widzenia, cechy opisywanego obiektu. " Podaje za Kazimierzem Wierzydiskim, autorem biografii Zycie Chapina, wydanej po wojnie w USA (1953), A. Nagécke, 2arysgramatyl pokes, Warszawa 2007 ISHN OTE RRON S200, © by WH PWN TOE 16 Wprowadzenie Crasem opis taki moze mieé nawet posta¢ algorytmu — uszeregowanego zbioru ukrok6w”, ktérych wykonanie pozwala odbiorcy uzyskaé samemu dany obiekt. Na prayktad cudzoziemeowi, ktéry nie prébowal polskiego bigosu, dajemy opis- -algorytm: ,.Bierze sig dof siekana, kwaszona kapusta, [...] wyszukanego czgstki najlepsze miesiwa; i prazy sie, a# ogien wszystkie z niej wycisnie soki Zywne...” (opis zaczerpnigty z ksiggi czwarte] Pana Tadeusza; naturalnie po bardziej Scisty algorytm siggniemy do ksigzki kucharskiej). Modele-opisy latwo jest skonfrontowae z reeczywistoscia, maja one bowiem charakter empiryczny. Dla niektérych nie zastuguja nawet na miano metody naukowej. Od nauki wymaga sig bowiem nie powszechnie dostepnych kon- statacji, lez odkrywania i objaSniania tego, co bylo dotad zakryte, niewiadome i niejasne. Tote? najwickszym uznaniem ciesza sig w nance tzw. modele dedukeyjne. Nic sq one po prostu uogdlnieniem empiryeznych obserwacji, lecz zbiorem wyjsciowych zalozen, ktére badacz przyjmuje niejako z gory, by nastepnie testowaé ich skutki, ich moe objasniajaca”, Wprowadzenie modeli dedukeyjnych bylo druga, po Saussure’ owskie), rewolueja w jezykoznawstwie, a dokonal tego amerykariski lingwista Noam Chomsky w latach pieédziesiatych !. Jego model miat nasladowaé niedostepne obserwacji procesy dokonujgce sig w ludzkim mézgu, ktérych ostatecznym produktem sq zdania. Tak zapoczatkowany zwrot w lingwistyce nazwano generatywizmem. Jezyk to dla Chomskiego nieskofiezony zbidr zdan — juz utworzonych i tal 1 ktére moga byé Ib beda utworzone. Fenomenem Indzkiej zdolnosci jezykowe}, ujawniajacym sig juz u malych dzieci, jest to, Ze na podstawie ograniczone} bazy tekstdw. z jakimi styka sig jednostka w swoich kontaktach jezykowych z otocze- niem, potrafi ona zrekonstruowaé regute; jest dalej w stanie wytwarza¢ i rozumieé adania nigdy dotad nie wypowiedziane. Chomsky widzial w tej zdolnosci wworezy aspekt jezyka, a samo opanowanie jezyka ojezystego, intuicyjna wiedze jezykowa porwwalajaca tworryé nawet teoretycrnic nieskoficzone zdania i dostrregaé czesto subtelne réznice migdzy wyrateniami, nazwal kompetencja jezykowa. W ten sposob kaédy (zw. przecigtny uzytkownik jgzyka staje sig ekspertem dla lingwisty, Kompetentnym do rozstrzygania gramatyeznosei, dopuszezalnosei kon- strukeji i zdaii, Co wigcej, generatywisei zakladali, 2e taki wzytkownik jezyka jest w stanie odrézniaé sama forme, strukture skladniowa, od znaczenia, ktére ta forma przekazuje. (Méwimy tu o jezykoznawstwie teoretycznym, a nie normatywnym: to pierwsze uznaje ,akceptowalnos¢” gramatyczna za zdolnosé kaddego tzw. rodowi- tego uzytkownika jezyka, to drugie interesuje sig poprawnoscia, zgodnoseig z norma — depozytariuszami normy nie sa bynajmnie) wszyscy rodowici uzytkow- nicy jezyka). " Do najbardziej znanych wezesnych prac Chomskiego zaliceye mozna Syneactic Structures (1957) oraz Aspects of the Theory of Syntax (1965; polski przeklad Zagadnienta teorti skkaini, 1982). A. Nagécke, 2arysgramatyl pokes, Warszawa 2007 ISRNOTE ARON S000, © by WN PWN TOE Wprowadzenie 7 Poczatkowo modele gramatyki nie radzily sobie z semantyka — albo nawet programowo ja odrzucaly — i produkowaly zdania nonsensowne, jak choéby stynny przyktad Chomskiego Zielone idee spiq wsciekle ezy zacrerpnigte 7 formalnego opisu polskie] skladni zdanie Komara zemdlito', Ow62 wedlug vwéredw i zwolen- nik6w tej teorii wzytkownik jezyka potrafi dostrzec, #e w sensie czysto gramatycz- nym takie zdania sa najzupetnie| poprawne (niegramatyczne bylyby natomiast zdania * Zielony idee spia wsciekle albo * Zielone idee spi wsciekle czy w oryginal- nym przyktadzie polskim * Komar zemdlito, a wige takie, w ktérych zaklécone sa zwiazki formalno-sktadniowe). Tak radykalne podejécie do jezyka musiato wywolac krytyke, dotyezqcq w szezegélnosci tego, co jest punktem wyjscia w modelu generujacym zdania: struktura skladniowa czy jaki$ og6lny schemat logiezno-semantyczny? Dalszy burzliwy rozw6j generatywizmu dowodzi, ¢e kierunck okazal sie plodny i zdolny do wewnetrznych przemian, W szczegélnosei zaadaptowano plaszczyzne seman- tyezng jezyka w modelu tw. semantyki generatywnej, Odmiang modeli generatywnych, jaka przyjela sig zwhaszeza w odniesieniu do opisu jezykéw stowiariskich, bylo jezykoznawstwo funkcjonalno-modelowe. Pray- jmujac za podstawe rozbudewane modele wiclapoziomowe, ich twérey poswigeali wigce} uwagi semantyce i morfologii?, Ta ostatnia jest bowiem we fleksyjnych jezykach slowiariskich szezegdInie hogata. Wsp6lng cecha modelowych ujgé jezyka jest ostre przeciwstawianie zjawisk powlarzalnych, seryjnych, kategorialnych, stowem - GRAMATYKI, temu, co jednostkowe i nieregulare, ezyli - SELOWNIKOWL Zmierzajqc do opisu systemu, strukturalizm dokonat redukeji jezyka do postaci czesto. przytaczanej formuly: JEZYK = GRAMATYKA + SLOWNIK Gramatyka to 2biér regul, kiére pozwalaja laceyé proste jednostki jezyka w Konstrukeje, zlozone calosei. Uzytkownik jezyka nie musi uczyé sie tych konstrukeji na pamigé, Wystarczy, 7 zapamigta regule i bedzie znal alfabet jednostek. Na tym polega wielka sila jezyka i wszelkich systeméw z.,.gramatyka”” Podstawowa trudnosé przy takim podejsciu do jgzyka polega na samym okresleniu jednostki slownika, Nie moze to byé najprostsza jednostka jezyka Ww ogéle: pojedynezy déwick mowy. Po pierwsze dlatego, Ze nic nie znaczy — od jednostek slownika oezekujemy, Ze przekazuja jakieS znaczenia. Po drugie — swoich wypowiedsi méwiacy nie buduja wprost 2 déwiekéw. Cheac nazwad puszyste. " Por. Z. Saloni, M, Swidzivski, SMadmia wsputezemego jecpka potskiego, wyd, 1, Warseawa 1981. Dia cislosci dodajmy, 2e polscy amtorzy nie reprezentuja generatywizmn, Ich stanowisko bliskie jest dystrybucjonizmowi, kiéry dla analizy semantycenej nie widzial micjsca z braku mozliwosci stosowania geislych matod * Najbardzie) znanym przykladem takiego podejécia jest model SENS — TEKST moskiewskieh igzykoznawedw I. Mielezuka i J. Apresjana (1974), Wielopoziomowy model funkejonalny w za- stosowaniu do polszezyany praedstawil A. Weinsherg w swoim Jezvkorrawstwie ogéinym (1984), A. Nagieko, Zarys gramaiyti polskie), Warseawn 2007 ISONTEARON- S800, 0 by WN PWN 1908 18 Wprowadzenie domowe zwierzg, kiére tasi sig, miauczy i pije mleko, uzytkownik jezyka polskiego nie musi poszukiwaé pospiesznie regu! Iqczenia déwigk6w k-o-r, poniewaz jezyk magazynuje gotowy kompleks kor odnoszacy sie do opisanych wyzej warunkéw semantycznych Wyiawszy pierwotne stadia mowy, ludzie nie tworza nowych znakéw wprost 2 déwiek6w (no, moze 2 wyjatkiem nazw wkasnych, powolywanych czasem w jednostkowym akcie kreacji). Zwykle jednak nowe znaki zlozone powstaja przez, faczenie albo inne operacje na elementach znaczacych — morfemach lub wyrazach Tote, skoro nie ma w jezyku aktywnych regut syntezy glosek, fonetyka (i fonologia, o kt6re| bedzie mowa w tej Ksiazce) nie nalezy jeszcze do gramatyki w Scislym sensie. Dostareza ona jedynie tworzywa dla jednostek wyészych pozioméw, czyli jednostek obdarzonych znaczeniem. Whaseiwe jednostki jezyka maja charakter bilateralny, . dwustronny. Skladajq sie z formy (signifiani, \j. w preyblizeniu ‘znaczace’, by odwolaé sig zndw do de Saussure’a) i znaczenia (signifi. tj. 'znaczone’). Pozwala to im skutecznie spetniag role narzedzia komunikacji Strona znaczeniowa tak jest pray tym zorganizowana, Ze tesei uogélnione do postaci pewnych kategorii, np. ’pojedynezoé’ — *mnogose’ albo “teraz? — ’przedtem’ ~ ‘potem’, wyraéane sq Srodkami gramatycznymi (np. koricéwkami), sensy jednostkowe natomiast okreslane sq pojedynezymi wyrazami, a wige Ieksykalnie W ten sposob gramatyka i slownik stanowia przeciwstawienie kategorialny Ieksykalny, Skoro jezyk jest narzedziom, Srodkiem komunikowania sig, pojawily sig w jezykoznawstwie glosy (nie bez inspiracji ze strony filozoféw, zwlaszeza praedstawicicli tzw. brytyjskiej filozofii analitycznej), by praestaé zajmowaé sig samym narzedziem i spojrzeé na powodowane przez nie dzialanie. Hasto: jezyk jest dzialaniem, samo méwienie jest powodowaniem okreslonyeh stanéw rzeezy w Swiecie pozajezykowym ', przyezynilo sig do burzliwego rozwoju pragmatyki jezykowej albo pragmalingwistyki w latach szesdziesiatych i siedemdziesigtych. Oksfordzki filozof J. L. Austin dostrzegt, 2e pewne wyrazenia jezykowe nie tyle opisuja reezywistosé, komunikujq cos na jej temat, ile te rzeczywistos stwarzaja. I tak np. formula Oglassam wasze mafieristwo za cawarte” stwarza now sytuacje spoleczno-prawng: bez. je| wypowiedzenia stajqca przed urzednikiem stanu eywilnego para nie bytaby malzenistwem, Formula .Ja ciebie chrzeze, w imie Ojca i Syna, i Ducha Swietego...” wypowiedziana przez chrzeScijanina i skierowana do dziecka, z intencja dokonania sakramentu, stwarza stan bycia ochrzczonym. * Poczatek tym zainteresowaniom data praca J. L, Austina, brytyjskiego filozofa jezyka, pod znamiennym tytulem Haw to Bo Things with Words (1962), co po polsku brzmialoby: Jak czyai¢ reczy 2a pomoca stor. Teorig Austina tworcze ozwinal S A. Nagieko, Zarys gramaiyti polskie), Warseawn 2007 ISONTEARON- S800, 0 by WN PWN 1908 Wprowadzenie 19 Te prayklady sq ocrywiste. Formuly prawne, sakralne to ta sfera, w ktérej jezykowi przystuguje wielka moc kreowania nowyeh stanéw rzeezy. Ale Austin poszedl jeszeze dalej. Stwierdzit mianowicie, ze w naszych codziennych kontaktach Jezykowych réwnied czesto przez powiedzenie czego$ stwarzamy nowa jakoSé w stosunkach migdzyludzkich, Taki charakter majq np. obietnice, progby lub rozkazy Zwykle jest tk, 2e podobne ,akty mowy” maja swoje jawne wyktadniki w postaci czasownika w pierwszej osobie licrby poj. ceasu tera/niejszego: Obiecuje.... Proscg. Takie ceasowniki nazwat Austin performasywami. Samo okreslenie akt mowy nie jest w lingwistyce jednoznaczne. Moze ono oznaczaé po prostu fizyezny akt méwienia, i tak jest uzywane przez. fonetykow nawiazujacych do terminu Karla Bihlera (niem. Sprechakt). W pragmalingwistyce akt mowy ma znaczenic bardzie} abstrakcyjne. Jest to typ wypowiedzi, do ktérego poza samym wypowiedzeniem, bedgcym gramatycznie sformulowanym zdaniem, dochodzi towarzyszaca jej intencja oraz zmiany w Swiecie zewnetrznym, jakie dana wypowiedé powoduje. Akt mowy obejmuje zatem tacznie “to, co sig méwi’, “to, co sig przez to robi’, jak i "to, co sig przez to osiaga’ Razeez jasna, nie kazda wypowiedé performatywna ma sw6j jawny performatyw. Choéby wymicnione juz przez nas rozkary rzadko realizowane sq prey uzyciu picrwszoosobowego Rockazujg... Musi to by¢ jednak wana spolecanie funkeja jezyka, skoro gramatyka dopracowata sig osobnej kategorii. gramatyezne} dla jej wyrazania — wybu rozkazujacego, por. np. Stéj prosto! Preesuicie ten stél! Jak rlozony jest w istocie proces porozumiewania sig, niech Swiadery fakt, 4 wiele aktéw mowy realizuje w istocie inny cel, niz wynikatoby to z konwencjanal- nego znaczenia uzytych st6w i konstrukeji, a przy tym sa one wlasciwie odbierane przez adresata — takie akty mowy nazwano posrednimi. Sq one czytelne na tle ogdlniejsze} konwencji, dotyczacej np. kulturowych norm grzecznosci. Tak wige pytanie w rodzaju Czy mdglbys wynies Smieci? nie jest zwyklym zaspokajaniem cickawosei, lecz poStednio ~ i grzecenie — wyrazonym rozkazem. Juz x tych niewielu przykladéw wynika, jak znacznie poszerzy! sig przedmiot lingwistyki. Skoro jezykoznawstwo zajmuje sig nie tylko tym, co ,avypowiedziane”, lecz takée tym, co (pozornie) .niewypowiedziane”, okreslenie, ezym jest jezyk, niepomiernie sig komplikuje. Lata sicdemdziesiate i osicmdziesiate przyniosty ponadto kolejna zmiang w poglgdach na skutecznogé samych metod badawezych. Dedukeja, zapatrywanie sig na logike i matematyke jako dziedziny dostarezajace narzedzi lingwistyce przestaly byé powszechnym idealem opisu jezyka. Za sprawa psychologii ko- gnitywnej (kognitywny ‘dotyczgcy poznania’ od fac. cognitio ‘pornanie’) nastapit zwrot w strone takich nauk jak psychologia i biologia, W pewnym sensie zamknglo sig kolo w rozwoju lingwistyki, W swaich naukowych poczatkach — w potowie XIX w. — jezykoznawstwo adznaczalo sig bowiem ,biologizmem”, a pééniej ,psychologizmem”. Rzecs jasna, XIX-wieczny biologizm by! jeszeze dose prymitywny, ale juz wéwezas dostrzeaono, 2¢ biologia A. Nagieko, Zarys gramaiyti polskie), Warseawn 2007 ISONTEARON- S800, 0 by WN PWN 1908 20 Wprowadzenie jest makomitym #rédiem metaforyki dla jezykoznaweéw. Jezyk traktowano jako aywy organizm albo podlegajgea ewolucji organiczng istote (w wielkiej modzie byla wlasnie teoria Darwina). Wspdlezesny biologizm ma nastawienie antropocentryczne, na czlowieka, % jego rdeterminowanymi biologicanie strukturami poznawezymi, procesami mentalnymi, ktérych integralna czescia jest jezyk. W kategoriach jezykowyeh utewala sig percepeja rzeczywistosci przez ezlowieka. Mozna je opisywac takimi Srodkami, jak kategorie Kognitywne (poznaweze). W definiowaniu ich mniejszq role, niz by sig wydawalo, odgrywajq klasyezne kryteria logiki: postulat nie- sprzecznosci, unikania blednych kél, zasada, by definicja podawata jedynie warunki konieczne i wystarczajace itp. Dla kognitywizmu nie istnieje problem oddzielania wiedzy jezykowe) od pozajezykowej, zwanej tez encyklopedyczna, poniewaz granica migdzy nimi jest umowna. W zwiazku z tym kalegorie jezykowe nie maja ostrych granie: mozna im przypisa€ strukture continuunr. Tak wige preynaleénosci obiektdw jezykowych do pewnych kategorii nie rozstrzyga sig w terminach ,.1lbo — albo” (np. fakt fleksyjny — fakt stowotwérezy), lecz w terminach skali: .mniej” Iub ,bardziej” (cos jest mnie} lub bardziej fleksyine) W tej subicktywnej, specyficznie Iudzkiej Konceptualizacji Swiata (upo- staciowania w formie pojec, koncepiw) duzg role odgrywa protetyp — najlepszy okaz, typowy egzemplarz dane} Kategori. Zajmuje on w strukturze tej kategorii poryeje centralng, ale nie wylaczna. Na jej peryferiach mieszezg sig okazy mniej typowe, skrajne, ale réwnied przynalezne do tej struktury. Teoria prototypu daje lingwistyce szanse nowego ujecia wielu tradyeyjnych kategorii jezykowych, wobec ktérych metody strukturalne okazywaly si¢ zawodne Strukturalizm bowiem stosowal definicje oparte na cechach koniecznych i wystar czajqcych. Dopuszezalne warianty dane} jednostki sprowadzal do inwariantu — ostatecznego minimum cech, jakie dany okaz musi posiadaé, aby mozna go byto uznaé za reprezentanta tej abstrakcyjne} jednostki. Cechy te moga odnasié sig albo do formy, albo znaczenia (funkeji), albo jednego i drugiego. By nie by¢ golostownym, praytoczmy najprostszy przyklad: inwariantny sufiks -ec wystepuje jako czes€ wsp6lna wszystkich swoich wariant6w: -elec Ktopielec), ~eniec (kacze- niec), -aniec (mies:kaniec), -owiec (sportowiec), -ec (malec) itp. Za jedna jednostke uznaje sig je na podstawie czgéei wspélnej, ktérej odpowiada takée wspétnoma funkeji. Prototyp natomiast moze sie réznié od pozostalych okazéw tak dalece, #e mnie} centralne cztony danej kategorii nie beda wykazywaly %adnej cechy wspélnej, a mimo to zaliezy sig je do tej samej kategorii, Na przyktad prototypowym podmiotem gramatyeznym jest reczownik w mianowniku, naraucajacy orzeczeni trzecia osobe, tozsama co do liczby (i ewentualnie rodzaju) z tym rzeczownikiem: Dziecko podniosto zabawke. Ale che wydzielié podmiot w takim zdaniu jak Preyszto pigciu Kolegdw, prayjmiemy, de jest nim nie rzeczownik, lecz liczebni A. Nagieko, Zarys gramaiyti polskie), Warseawn 2007 ISONTEARON- S800, 0 by WN PWN 1908 Wprowadzenie a pigciu, ktéry w dodatku nie jest zgodny co do liczby i rodzaju 7 orzeezeniem. Przyklad ten nie ma wigc ani jednej cechy wspélnej prototypem, a mimo to sktonni jestesmy uznaé go za przynalezny do kategorii podmiotu. Jezykoznawstwo. kognitywne, ktérego wyklad znajdzicmy np. w pracach Ronalda Langackera ', przezywa dopiero sw6j poczatek. W centrum jego zaintere- sowania znajduje sig semantyka. Z drugicj strony, kognitywizm nie taktuje tak ostro jak lingwistyka strukturalna opozycji stownik : gramatyka. Gramatyka nie funkcjonuje niezaleénie, a je} Kategorie dajq sig definiowaé semantycznie (koncep- tualnie). kee Niniejszy Zarys gramaiyki polskie} Korzysta praede wszystkim 2 zalozefi europejskiego strukturalizmu. W pizeciwiefistwie do teorii klasycznej odwoluje si¢ czasem do jezykowej przeszlosci, 0 ile pomaga to zrozumieé stan wspélezesny, Tok dyskursywny, polegajacy na wspélnym = autora i Czytelnika — dochodzeniu do istoty reczy przez zestawianie réznych, nawet przeciwstawnych, argumentsw, czasem musial ustapié w tego typu podreczniku ujeciom syntetyzujqcym i takso- nomicmym. TakZe wzglad na latwosé dostepu do pewnych haset i zagadnieti dyktowai konieczne podzialy — porcjowanie wiedzy tam, gdzie stanowi ona jeden blok. Wierzymy, ze nasi Czytelnicy unikna losu Tuwimowskich ,mieszezan”, ktérzy wszystko widzieli osobno. Choé czasem warto jest najpicrw zobaczy€ osobno, by potem lepic} dostreegat calosé, Jest ona przedstawiona jedynie w zarysie — i to jest kolejne ograniczenie tego opracowania, Pomyslane jako kempendium dla studiujacych jezyk polski = jako obey lub ojezysty — za granica, nie zastepuje ono dostepnych na rynku ksiggarskim tw. praktycznych gramatyk jezyka polskiego, nastawionych na modliwie pelna prezentacje form gramatyeznych, typow odmiany, schematow skladniowych itp. Ksiqéka ta nie chce konkurowaé np. z wydana niedawno 1 jezyka polskiego dla eudzoziemedw Barbary Bartnickie| i Haliny Satkiewiez (1990), Stara sig natomiast wypetnié luke, szezegdlnie ostro dostrzegana W uniwersyteckich kursach jezykoznawstwa polonistyeznego: brak podstawowego podrecznika preventujacego aktualna wiedze lingwistyczna w interesujacym nas zakresie, Do dzig jeszcze w niektérych ogtodkach slawistyeznych — zwlaszeza na wechodzie — najbardzie| dostepnym wyktadem gramatyki polskie] jest wielokrotnie wenawiane i poprawiane przez kolejne pokolenia jezykoznawcow ujgcie Stanistawa Szobera. Nie ujmujac zaslug Szoberowi, musimy jednak pami¢taé, Zc od pierwszego wydania jego gramatyki uplynelo wiele dziesiqtkdw lat. W tym ezasie zmienit nie tylko jezyk, leez i jezykoznawstwo. * Najbardzie) znana praca R. Langackera jest Foundations of Cognitive Linguistics (1983). Z autorsw polskich nurt bliski kognitywizmowi reprezentuje mieszkajaca od jakiegos czasu w Australi Anna Wierzbicka, w Polsce — Jeray Bartmisiski, A. Nagieko, Zarys gramaiyti polskie), Warseawn 2007 ISONTEARON- S800, 0 by WN PWN 1908 2 Wprowadzenie z.. 4 Cwiczenia I, Precezytaj poniészy fragment wywiadu, jaki przeprowadvila dricnnikarka ,.Polityki” z jednym 7 ezolowych polityk6w polskich, wowezas przewodniczacym Uni Wolnas Jakie elementy tej rozmowy uznal(a)bys za charakterystyczne dla sfery parole, a nic systernu? POLITYKA”: ,Méwiono ~ Tadeusz Mazowiecki jest tym liderem, kidry spina rézne skreydla Unii, Czy ma Pan poczucie, Ze jeszcze 08 Pan spina?” — T, MAZOWIECKI: Nie moéna ograniczaé sig wylacznie do roli spinacza...” {,POLITYKA” 10.09.1994, 5, 5), II, Oto poczatkowy fragment powiesci Stanistawa Ignacego Witkiewicza Pozegnanie Jesieni. Czy dosirze gas, w nim jakies odstepstwa od szeroko rozumianyeh regut jezykowych (np. dotyezgeych Igezliwasei pewnych skéw, stopniowania cech)? Czy proza artystycana stanowi wlasciwy prayklad dzialania konweneji jezykowej? Bylo jesienne popotudnie. Atanazy Bazakbal, bardzo niezamodny, dwudziestokilkuletni, Swietnie zbudowany i niezwykle przystojny brunet, ubieral sig pospiesznie, a jednak starannie. Jego jasnozielone oczy, nas prosty i dosé dumne, tukowate usta koloru surowe} watroby stanowily waglednie sympatyczna grupe widzialnych organdw jego ciaa” (we wyd. PIW, Warszawa 1983, 3, 11). TI. Jakic akty mowy reprezentuja, poni?sze wypowiedsi y ma pan zegarek? Co x ciebie za kobieta, jesli nie masz igly i nici? Drugiego takiego filozofa nie ma na swiecie? Zuch z ciebie! Oglaszam festiwal za orwarty, Zarcadzam proenwe. Ladng, dzié mamy pogode Samochéd! Ciocia przyjechata. Pera a + Wasne rozwigeania Czytclnik moze pordwnag z zamieszczonym na s, 318 Kluczem do éwiezed. A. Nagieko, Zarys gramaiyti polskie), Warseawn 2007 ISONTEARON- S800, 0 by WN PWN 1908 Rozdziat I Alfabet Pisownia polska, jak Jatwo dostrzec, uksztaltowala sig na podstawie laciny, choé paradoksalnie sam termin alfaber wywodzi sig od nazw dwu pierwszych liter greckich: alfa — a oraz beta — B. Nawigzujace do taciny okreSlenie abecadio, podobnie jak i jego podstawa abc, jest wspétezesnie rzadko uzywane, Jesli juz, to raczej w maczeniu przenognym ‘zbioru elementamych wiadomosei z jakiejs dziedziny’, np. abecadto sztuki, abe dobrego wychowania itp. Przyigcie taciny dla pisowni rodzimej wiaze sig w naturalny spossb z tym, Ze smo przysrlo na teren Polski wraz 2 chrzescijafistwem w obrzadku lacitiskim Podobnie jak wezeSniej paristwo czeskich Praemyslidéw, a pédni Ksigstwo Litewskie, weszta Polska w ten spos6b w krag kultury tacifiskiej, czego najbardzie} zewngtrznym wyrazem stat sig Wlasnie alfabet. I cho€ pismo samo w sobie nie zaprzata srezegélnic uwagi jerykoznawesw, przekonanych 0 nadrzednosci mowy i jezyka méwionego jako podstawowej formy komunikacji, to jednak 2 punktu widzenia historii jezyka by! to fakt donios Pismo otwiera epoke historyezna w rozwoju jezyka. Historyezna, tzn. utrwalona w dokumentach jezykowych, zwanych ted zabytkami ze wzgledu na ich mierzony setkami lat wiek (takim najstarszym zabytkiem jezykowym — jesli nie liczyé wezesniejszych wiretéw polskich w tekstach lacifiskich — sa Kazania swigtoki x polowy XIV w., dajace wglad we weresniejsza nawet, XII-wiecena sztuke kaznodziejstwa polskiego). Chrystianizacja Stowiariszezyzny na poludnie od dzisiejszej Polski rozpoczeta sie wezesniej, bo juz w IX w. Na zaproszenie ksigcia Roseislawa x misja ewangelizacyjna do Ksigstwa Wiclkomorawskiego praybyli wyslannicy cesarza z Bizanejum, bracia z greckich Salonik (Solunia) — Cyryl i Metody. Stworzyli oni weorowany na grece alfabet, ktGry postuzy! do zapisu tumaczenia Pisma Swigtego na znany im dialekt slowiatiski (bracia szczeSliwie pochodzili z mieszanego matteristwa i znali poza greka jezyk miejscowych Stowian), Alfabet s przez braci solutiskich, w odmianie 2wanej cyrylieq (od imienia Cyryla), podstawa pisma Stowian wschodnich i poludniowych, W ten spasdb samo pismo podzielito Slowiatszczyne na dwa kregi: bizantyriski (grecki) oraz rzymski Z pierwszego x nich wywodza sig nastepujgce wspétczesne jezyki stowiaiskie: bulgarski, macedoniski, setbski i potomkowie jezyk6w ruskich: rosyjski, ukraitiski skie A. Nagieko, Zarys gramaiyti polskie), Warseawn 2007 ISONTEARON- S800, 0 by WN PWN 1908 2a Alfabet i bialoruski. Do drugiego kregu kulturowego i do alfabetu tacitiskiego nalera Jezyki: ezeski, polski, slowacki, dolno- i gémoluaycki, chorwacki, sloweriski. Alfabet lacitiski, obcy przecie? fonetyee polskie), wymagal, rzecz jasna, przystosowania do nowej funkcji. By! to dlugi proces i dopiero rozpowszechnienie sig druku w XVI w. umosliwito podjgcie prob ujednolicenia pisowni i jej kodyfikacji. Wopdlezesny alfabet polski sktada sig 7 32 liter: a,a, bye, & doe ef ahi, Ek E m,n, iH, 0, 5, prs, 8 tm, w, y figtek), 2, # #. Lacitiskie litery q, v oraz x pojawiajg sig w tekstach polskich jedynie w pisowni wyraz6w obcych, najezesciej nie przyswojonych nazw wlasnych i cytatéw, por.: Quidam, Vade-mecum (tytuly utworéw Cypriana Norwida), quasi, vide, Xymena, Oxford. Powstrzymujae sig na razie od réwnie precyzyjnej odpowiedzi na pytanie oliczbe gtosek w jezyku polskim (tu odpowied# zale7y od sposobu traktowania jantéw), mozemy z cala pewnoscia stwierdzi¢, #e przewyzsza ona liczbe liter powyzszego alfabetu. Z drugiej strony, 2 przyezyn historyeznych, pewne gloski maja dzisiaj po kilka oznaczeti (réanice w pisowni sq refleksem dawno zatartej réénicy w wymowie). Konwencjonalna ortografia nie musi przestrzegaé delaznej zasady transkrypeji fonetycznej przewidujgce} odpowiedniosé: jeden znak literowy = jedno bramienie (gioska). Zwyezaje pisowniane w jevyku, 7 natury reezy konserwatywne, utrwalane praez pisana kulture narodu, nie nadagaja za przemianami w mowie Najwadniejsze réénice migdzy wymowa a pisowniq preedstawiajq sig_na- stepujaco: © dziaslowe (alweolame) odpowiedniki glosek s, <, ¢ zapisywane sa za pomoca dwuznak6w: sz, rz (ten déwigk moze byé réwniez oddawany pojedynezym makiem 2) oraz cz, por: scum, Rasztan, kosz.... reka, morse, spdjrz... ale aba, moze; exekad, oczko, Kicz... Uwaga: drisiejsze rz jest Sladem dawnego migkkicgo 1’, jakic do dzié zachowalo sie w jezyku rosyjskim, Poniewaz we wspélczesne) polszezyénie rz oraz 2 wymawiane sq tak samo, przeto znajomose jgzyka rospjskiego ulatwin decyzje ortwgraticzne, por: reeka — bo ros. r’eka, ale: mee, bo ros, moet by! © déwigczne odpowiedniki ¢, ¢i cz zapisujemy jako dz, dé i dé, por.: dzbam, na drodze, déwigk, déem, déentelmen. a dg jest w wyrazach rodzimych bardzo raadkie, na og61 wyslgpuje W przyswojonych (sq to awykle anglicyzmy), Od monoftongicznego a nalezy odréimic dwugloskowe Niemonoftongicana wymows zaznaczana jest ezasami przez zapis 2 dywizem, por.: d-rzeme’ ‘To samo zjawisko dotyery wyrtcéw Z rz pojawiajacym sig na granicy morfemdw, por. marznge wymawiane jako mar-cra¢, alba w wyrazach obcych, por. nazwiske Kurz wymawiane z niemiecka jako fur-c A. Nagieko, Zarys gramaiyti polskie), Warseawn 2007 ISONTEARON- S800, 0 by WN PWN 1908 Alfabes 25 © dwojaki zapis ma wspdtczesnie tylnojgzykowo-szezelinowe ch lub i, wyma- wiane przez Polakéw w obu wypadkach bezdéwigeznie, por.: chart i hart, hurtownia, chwata, kocha, drul, Hanlet. Uwaga: dawna diwigezna wymowa i utrzymuje sig jesecre w mawie bylych miesckaficdw tw kresdw. W jgzyku rosyjskim odpowiednikiem polskiego pisanego J bywa g (drag, Gamliet) lub brak spétgloski (pol. humor. ros. jumor’). © spétgioski miekkie prepalatalne majq w jezyku polskim trojakie oznaczenie: — przez s 2 & dé, ri (przed spélgloska lub w wyglosie wyrazu), por.: Smiaty, oswiata, Zrebak, éma, Zdzblo, péjdz, ,Warika-wstarika”, tox = prver dodanie -i pred samogloska: siadajcie, ziqh, ciert, dziura, nianta; — jeSli nastepujaca samogloska jest / (tan. kiedy # w wyrazie jest tylko znakiem migkkoSci, lecz i znakiem samego siebie), wéweras migkkosé poprzedzajqce| spétgloski nie jest osobno zaznaczana, por: siwy, zimno, dziwne, nic; © migkkie spélgloski postpalatalne &’, g’, ch’ (h’) zapisywane sq tylko W postaci polaczenia z -i, a poniewad najezeScie] wystepuja tylko pred -i, przeto typowy jest dla nich zapis ostatniego rodzaju sposréd preedstawionych wyée}, por.: Kino, gigant, chichot, histeria, jakis, drngi; © spalatalizowane spélgloski wargowe oznaczane sa za pomoca polaczenia z litera #, kt6rej réwniez nie powtarza sie przed gloska -i, por.: piasek, piwo, biaty, bie, fiar, film, wina, wie, wigc. Tak widaé, litera ta moze byé wylgcznie gnakiem zmigkezenia, jak w piasek, lub zmigkezenia wraz 2 gloska i, por. piwo: wystepujace w wyrazach obeych spalatalizowane f°, d’.r’, ’ (a takZe pojawiajace sig w podobnych warunkach m'’, n’, ch’) s zapisywane w podobny spos6b, tzn z wyciem i: chemia, munia, mania, Dania, partia, gildia, lifia, prederia, teoria, monarchia, anarchia. Zz Uwaga: w wymowie styszymy tu niesylabicena gloske bezdéwigczny w jezyku polskim). Jezykoznawey méwiq w takich sytuacjach nie © braku opozycji, lecz 0 jej neutralizacji (i. chwilowym, w danych warunkach, zawieszeniu, zobojet- jicniu). Np. w formic kop nic jestesmy w stanie rozpornaé, czy chodzi o fonem kip’, taki jak w 3. osobie I. poj. czasownika kopie, czy tez 0 twardy fonem p, jak w rzeczowniku kopa lub w bezokoliczniku kopaé. Podobnie w brzmie! Karp mozemy dopatrywaé sig wyglosowego fonemu miekkiego (jak w formic karp'a) lub twardego (jak w odmianie nazwiska: Karpa). Migkkosé, tak jak i déwigeznosé, to pewna pozytywna wlasnosé déwigku, prayslugujaca mu dzieki udzialowi jakiego$ dodatkowego naragdu w proc artykulacji: wibracji wiazadel glosowych w preypadku glosck déwigcznych, wybrzuszeniu grodka jezyka w kierunku patatum przy gloskach migkkich. Jak widzielismy, elementy déwigkowe obdarzone taky cechy wehodza w opozycje 2 déwigkami rézniacymi sig od nich minimalnie — jedynie brakiem tej dodatkowej cechy, por: p — b albo p —p’ itd. .Pozytywny” czlon takiej opozycji nosi nazw calonu nacechowanego. Lingwisei obserwuja, Ze w warunkach neutralizacji opozycji fonologicznej funkeje reprezentowania obu foneméw przejmuje czlon A. Nagieko, Zarys gramaiyti polskie), Warseawn 2007 ISONTEARON- S800, 0 by WN PWN 1908 a8, Fonetyke i fonologia uboyszy o tg ceche, nienacechowany. Spostrzezenie to vdaje sig wskazywae ‘otny wlaSeiwosé struktury jezyka jako kodu, tj. systemu przekazywania informac|i. Analiza wyzszych pieter tego Kodu pokave nam, 7¢ podobna jest na przyklad rola czlonu nienacechowanego opozycji morfologiezne}. 3.3.2. Wiaseiwe spétgtoski miekkie 3.3.2.1. Spélgloski mickkie Srodkowojezykowe Wiasciwe spétgtoski migkkie sa artykulacyjnie jednomiejscowe i w zwiazku z tym nie dochodzi pray ich wymawianiu do przedstawionego wezeSniej zjawiska asynchronicznej palatalnosci. Role podniebienia twardego w artykulacji glosek migkkieh jué znamy. Aktywnym narzadem jest prey tym jezyk, ktsrego mapa” decyduje o dalszym wewngtrznym podziale tych spélglosek. Zarswno z fonetycznego, jak i fonologicz- nego punktu widzenia donioste znaczenie ma rozrGinianie migkkosci przednio- i srodkowojezykowe), Typawe migkkic spélgloski polskic sa ro dkow oj ¢zykowe (w preceiwiet: stwie np. do jezyka ros .0 lub litewskiego, gdzie artykulacja migkka odbywa: przy wiekszym zaangazowaniu przedniej czesci jezyka). Srodkowa ezesé jievyka wehedzi w Kontakt z przednia (praepalatun) lub tylna (postpalatun) strefa sklepi jamy ustne}. Rzee mozna, rdzef migkkosei stanowi w jezyku polskim svereg pig podstawowych spélgtosek prepalatalnych: §, ¢, ¢, 4 oraz if. Pastpalatalne k’, g', x" [Jt ie MGwiae juz o [7] (Migkki wariant tylnojezykowego wariantu gloski n), nie maj swoieh literowych odpowiednikéw w polskim alfabecie, a ich obecnoSé w zasabie gloskowym polszezyzny jest stabo uSwiadamiana przez ogél uzytkownikéw jezyka. Zestawienie glosek

You might also like