You are on page 1of 84

PRZEGLĄD

UNIWERSYTECKI
NR 5 | 2018 (225)

TEMAT NUMERU
Mózg vs. ból str. 44

NAUKA
Badają prehistorycznego niedźwiedzia str. 49
Humanistyka cyfrowa daje przewagę str. 56

WYDARZENIA
Drony nad Uniwersytetem str. 4
Kolekcja sztambuchów w zbiorach Biblioteki Uniwersyteckiej str. 34
OD REDAKCJI PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 4 I 2018 (224)

Drodzy Czytelnicy,
Współczesna nauka sugeruje istnienie przestrzeni czterowy- rować naszym bliskim, znajomym, wszystkim ludziom na-
miarowej; być może tak jest, jednak wymiary przestrzenne potkanym na naszej drodze. To pierwszy możliwy prezent.
odczuwamy zdecydowanie inaczej niż wymiar czasowy. O ile Drugim jest Radość (pisana z dużej litery). Im bardziej się
ludzkość opanowała technikę przemieszczania się w prze- Nią dzielimy, tym jest Jej więcej. Czym jest radość, którą mo-
strzeni, podróże w czasie wciąż sprawiają trudności natury żemy rozdawać – tego odkrycia musimy dokonać sami i bę-
zasadniczej. Przymusowo odbywamy wędrówkę czasową dzie to fundamentalne odkrycie przez nas dokonane. Życzę
w jedną tylko stronę, znaczoną różnymi wydarzeniami na- zatem wszystkim Pracownikom Uniwersytetu, Studentom,
szego życia. Tymi wydarzeniami mogą być zbliżające się Sympatykom naszej uczelni, aby rozdawali prezenty Czasu
Święta i Nowy Rok. Zwłaszcza Nowy Rok skłania do refleksji i Radości i sami byli nimi obdarowani.
(raczej smutnych) nad nieubłaganym upływem czasu. Nic
bardziej błędnego – to właśnie czas może stać się najpięk- Prof. Adam Jezierski,
niejszym podarunkiem świątecznym. Czas możemy poda- rektor Uniwersytetu Wrocławskiego

PRZEGLĄD „Przegląd Uniwersytecki” – pismo informacyjne Uniwersytetu Wrocławskiego, nr 5/2018 (225), rok wydania XXIV EGZEMPLARZ BEZPŁATNY
ISSN 1425-798X
UNIWERSYTECKI Nakład 1500 egz.

Redakcja zastrzega sobie prawo do wyboru, adiustacji, Wydawca: Uniwersytet Wrocławski Druk: Drukarnia Triada Sp. z o.o.
skracania i redagowania tekstów, dodawania własnych pl. Uniwersytecki 1, 50-137 Wrocław ul. Czechowicka 9, 52-016 Wrocław
tytułów, śródtytułów, nagłówków, przypisów itp., Redakcja: Aleksandra Draus, Małgorzata Jurkiewicz, Agata Kreska
a w przypadku nadesłanych zdjęć i rysunków – wyboru oraz (redaktorka naczelna), Michał Raińczuk, Agata Sałamaj „Przegląd Uniwersytecki” on-line: www.uni.wroc.pl/puol
własnego kadrowania. Redakcja nie odpowiada za treść (w ramach głównego serwisu internetowego uczelni)
zamieszczonych listów i opinii. Materiałów niezamówionych Fotografie, grafiki, reklamy:
redakcja nie zwraca. Wykorzystanie materiałów zawartych Dominika Hull, Iwona Jarosz Magdalena Marcula
„Przegląd Uniwersytecki” do pobrania (PDF):
w „Przeglądzie Uniwersyteckim” możliwe tylko za zgodą Opracowanie graficzne, skład: Dorota Sitnik www.uni.wroc.pl/puol (bieżący numer)
redakcji. oraz www.bibliotekacyfrowa.pl (numery archiwalne od 1997 r.)
Adres redakcji:
Uniwersytet Wrocławski
Biuro ds. Promocji Ilustracja na okładce: Iwona Jarosz
pl. Uniwersytecki 1 (pok. 134), 50-137 Wrocław
Kontakt: tel. +48 71 375 20 77, promocja@uwr.edu.pl
14 68
52

Spis treści
4 Drony nad Uniwersytetem
6 Wydarzenia – krótko
10 Święto Uniwersytetu Wrocławskiego i Święto Nauki Wrocławskiej
14 Aula Leopoldyńska. Kolejne prace zakończone
18 Danio Adventure! Nauka i Odkrycia
21 Teatr/nie – Teatr Tobiasza Papuczysa
22 Koncert Orkiestry Uniwersytetu im. Justusa Liebiga w Giessen
24 Zjazd absolwentów UWr z Niemiec
25 Naukowa inicjatywa Uniwersytetu wrocławskiego i Odolanowa
26 Wystawa dra Jana A. Choroszego w Kijowie
28 90 lat Jana Ślęka
29 Sześcioro pracowników Instytutu Filologii Polskiej odeszło na emeryturę
30 Projekt Działalność Upowszechniająca Naukę
31 XVII – wieczny sztambuch powrócił do Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu
34 Kolekcja sztambuchów w zbiorach Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu
36 kARtka z synagogą, której już nie ma
40 Niepełnosprawni studenci Wydziału Filologicznego w Holandii
42 Realizacja projektu w ramach programu Marie Skłodowska-Curie Actions
43 Ponad 16 milionów złotych na badania
43 Dr Mateusz Strzelecki laureatem nagrody POLITYKI
44 Anatomia bólu
49 Zbadają prehistorycznego niedźwiedzia
50 Nauka – krótko
52 Jak uderzyć w nowotwory
56 Humanistyka cyfrowa daje przewagę
59 BRITE – polskie nanosatelity w akcji
61 Romantyczne i fascynujące
64 Centrum Badań Kognitywnych otwarte
66 Giełda Kół Naukowych 2018
68 Astronomowie opanowali Wrocław
69 Kino w trosce o sąsiedzką więź
70 Sukcesy programistów z UWr
71 Studenci – krótko
74 Jak się uczyć, to efektywnie!
75 Cykle popularyzatorskie na UWr
76 Z historii UWr
78 Sentencje Pubiliusza Syrusa
79 O tym, co słyszymy, chociaż nie zostało powiedziane wprost
80 Rektor i Senat
81 Odeszli
82 Nasze publikacje w oficynie ATUT
83 Nowości Wydawnictwa UWr
Drony nad
Uniwersytetem
fot. Wiktor Pietrzak
…a tak naprawdę jeden dron, ale za to wszędobylski, bo w październiku latał nad
budynkami wszystkich naszych wydziałów. Był to pierwszy etap prac nad nowym,
gotowym już, klipem promocyjnym „Twój Uniwersytet Wrocławski”. Poza piękny-
mi ujęciami atrakcją filmu był bez dwóch zdań występ studentów, którzy po raz
kolejny udowodnili, że na planie zdjęciowym radzą sobie nie gorzej od profesjo-
nalistów. W ramach przystawki prezentujemy Wam kilka malowniczych kadrów
z lotu ptaka. Danie główne, czyli sam klip, znajdziecie na oficjalnym kanale You-
Tube UWr oraz na naszych profilach na Facebooku i Instagramie. Miłego seansu!
WYDARZENIA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Prof. Norman Davies


i goście z Oxfordu na UWr
3 października Uniwersytet Wrocławski odwiedziła delegacja
z Oxfordu. Wśród gości był prof. Norman Davies oraz zastęp-
ca burmistrza miasta Oxford Sajjad Malik. Rektor prof. Adam
Jezierski zabrał gości na wycieczkę po gmachu głównym,
gdzie zobaczyli Oratorium Marianum, Aulę Leopoldyńską,

fot. Wiktor Pietrzak


sale wystawowe Muzeum Uniwersytetu Wrocławskiego oraz
widoki miasta z tarasu Wieży Matematycznej. RED.

Drzwi Otwarte Wykład


w Instytucie Psychologii Jacka Rydlewskiego

W poniedziałek 15 października
W sobotę 24 listopada w Instytucie Psychologii w Instytucie Psychologii po raz
zorganizowane zostały trzecie już z kolei w tym kolejny wystąpił z prelekcją Jacek
roku akademickim Drzwi Otwarte dla wszystkich Rydlewski, uznany terapeuta
zainteresowanych studiowaniem psychologii. i superwizor Polskiego Towarzystwa
Psychologicznego, wieloletni pracownik
Odwiedzający mogli i tym razem wysłuchać kilku niezwykle inte-
resujących prelekcji, które przygotowali specjalnie na tę okazję Instytutu Psychologii. Wykład nosił
nasi pracownicy Instytutu Psychologii. Z wykładami w kolej- tytuł „Myślenie systemowe w terapii
ności wystąpiły: dr Bogna Bartosz „W jakim kierunku zmierza indywidualnej” i miał charakter otwarty.
współczesna psychologia? O psychologii pozytywnej słów kilka”, 
dr Małgorzata Włodarczyk „Zaburzenia odżywiania z perspekty-
wy psychologa klinicznego”, dr hab. Kinga Lachowicz - Tabaczek, Rozpoczął się od przybliżenia słuchaczom kategorii
prof. UWr „Iluzje w percepcji siebie. Jak samoocena wpływa na myślenia systemowego, w kontekście biologicznym,
samopoznanie?” oraz dr Magdalena Ślazyk - Sobol „Psycholog filozoficznym, a następnie psychologicznym i praktyki
w biznesie - po co i dla kogo?”. terapeutycznej. Wiele miejsca poświęcono omówie-
Jak co roku oferta Drzwi Otwartych objęła również warsztaty niu zastosowań myślenia systemowego w codzien-
przygotowane dla licealistów przez naszych pracowników i stu- nym życiu i w pracy z klientami oraz budowaniu świa-
dentki działające w kołach naukowych i pracowniach naszego domości funkcji, jakie może ono pełnić w obu tych
Instytutu. obszarach. Jedną z zasadniczych kwestii poruszanych
Na zakończenie spotkania uczestnicy mieli okazję zapoznać podczas prelekcji było przedstawienie myślenia syste-
się  z ofertą dydaktyczną Instytutu Psychologii oraz szczegółami mowego jako ważnej i przydatnej kategorii analitycz-
dotyczącymi procesu rekrutacji. KS nej zarówno w doświadczaniu siebie, jak i w pracy
terapeutycznej. KS

8
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) WYDARZENIA

Słuchacze studiów Jubileusz 35-lecia Gaudium


podyplomowych Wypełnione po brzegi Oratorium Marianum zabrzmiało
na WPAE rozpoczęli zgodnym śpiewem 18 listopada. Aktualnie śpiewający
rok akademicki i dawni chórzyści obchodzili jubileusz 35-lecia istnienia
Chóru UWr Gaudium, a najstarsi z nich – 60-lecie
Słuchacze Studiów Podyplomowych chóralistyki uniwersyteckiej.
rozpoczynający naukę na Wydziale
Prawa, Administracji i Ekonomii  Chór Gaudium tworzyli w 1983 r. dawni członkowie chóru studenckiego,
w dniach 27 października, 17 oraz założonego w 1958 r. przez Mieczysława Matuszczaka. Wyjątkowo trafną
24 listopada 2018 r. wzięli udział okazała się nazwa zespołu – Gaudium (czyli radość). Z biegiem lat zespół
w uroczystej inauguracji roku zaczął się odmładzać najpierw za sprawą dzieci chórzystów, a następnie
akademickiego. dzięki młodemu dyrygentowi, Alanowi Urbankowi. Kieruje on chórem już
od 26 lat.
Uroczystość jubileuszowa zaplanowana została jako spotkanie śpiewacze,
Słuchaczy przywitał Dziekan WPAE - prof. dr a wspólną płaszczyzną muzyczną stały się polskie pieśni patriotyczne, śpie-
hab. Karol Kiczka. W dniu 27 października wane jeszcze w latach 80. Śpiewowi towarzyszył Wrocławski Kwintet Bla-
2018 r. ważnym punktem uroczystości był szany.
wykład wygłoszony przez prof. dra hab. Ma- Obchody jubileuszowe stały się też okazją do podziękowań, które chór
riusza Jabłońskiego na temat: „Współczesne składał swoim dobroczyńcom i przyjaciołom. Przybrały one postać meda-
wyzwanie w zakresie ochrony prywatności”. lu 35-lecia zaprojektowanego i wykonanego przez Michała Oganiaczyka,
W uroczystości wzięli udział zaproszeni goście artystę plastyka, znakomitego basa Chóru Gaudium. Medale otrzymali
współpracujący z WPAE w ramach studiów w pierwszej kolejności chórzyści, którzy przed 60-ciu laty współtworzyli
podyplomowych: mgr Marcin Chomiuk – part- chór uniwersytecki i długie lata śpiewali w Gaudium. Osobną grupę odzna-
ner PWC,  mgr inż. Maciej Winkler, kierownik czonych stanowili prezesi i prezeski Gaudium z prof. Jerzym Semkowem
Działu Urządzeń Transportu Bliskiego Urząd i Marią Kulewską na czele.
Dozoru Technicznego Oddział Wrocław, kierow- Całość spotkania ubarwiła podzielona na segmenty międzypokoleniowa
nicy studiów podyplomowych oraz Sekcja Stu- prezentacja zatytułowana „Z życia Gaudium. Dwugłos nieoficjalnych i po-
diów Doktoranckich i Innych Form Kształcenia zaartystycznych wspomnień jubileuszowych”, przygotowana przez dotych-
(w składzie: Ewa Czapiewska, Marzanna Baziu- czasową prezeskę Karolinę Moc oraz prof. Milicę Jakóbiec-Semkowową.
kiewicz, Alicja Mazurkiewicz, Monika Stefaniak, Nad całością przedsięwzięcia czuwał i animował dyrygent prof. Alan
Zofia Tomaszun). RED. Urbanek.
prof. Milica Jakóbiec-Semkowowa/RED.

Europa i Pojednanie
19 listopada w Oratorium Marianum Uniwersytetu Wrocławskie-
go odbyła się konferencja naukowa „Europa i pojednanie” z cy-
klu „Polonia Restituta. Dekalog dla Polski w 100-lecie odzyskania
niepodległości”.
Konferencja jest częścią projektu „Polonia Restituta” realizo-
wanego przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz
Radę ds. Społecznych Konferencji Episkopatu Polski, przy współ-
udziale Akademii Ignatianum w Krakowie. Współorganizatorami
fot. Magdalena Marcula

konferencji był Uniwersytet Wrocławski oraz Papieski Wydział


Teologiczny we Wrocławiu. AD

| 9
WYDARZENIA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Jubileusz prof. Andrzeja Zawady

Profesor Andrzej Zawada z Instytutu Dziennikarstwa i Komunika-


cji Społecznej niedawno obchodził 70. urodziny. Z okazji jubileu-
szu 10 października odbyła się uroczystość zorganizowana przez
władze Instytutu. RED.

Fot. Kiliam Kaimer


Komunikacja międzynarodowa w społeczeństwie sieciowym 

International Communication in the Network Society – taką nazwę nosiła międzynarodowa


konferencja zorganizowana przez Zakład Komunikowania Międzynarodowego, która odbywała się
w dniach 11 i 12 października 2018 r. w Instytucie Studiów Międzynarodowych Wydziału Nauk
Społecznych.

Wzięło w niej udział kilkudziesięciu badaczy z kraju i zagranicy, planowane jest wydanie tematycznych, specjalnych numerów,
reprezentujących uczelnie z Rosji, Turcji, Włoch, Węgier, Litwy zawierających artykuły będące pokłosiem konferencji. 
i Szwajcarii. W komitecie organizacyjnym znaleźli się: dr hab. Konferencja International Communication in the Network
Magdalena Ratajczak, prof. UWr, dr Justyna Arendarska, dr Bar- Society odbywała się pod patronatem Polskiego Towarzystwa
tłomiej Łódzki i dr Marta Ryniejska-Kiełdanowicz.  Komunikacji Społecznej i Polskiego Towarzystwa Studiów
W sesji plenerowej wystąpili światowej sławy profesorowie Międzynarodowych, oraz była współfinansowana ze środków
- specjaliści z zakresu nauk o mediach i komunikowaniu: Ro- Instytutu Studiów Międzynarodowych i Dolnośląskiej Agencji
bert Entman (George Washington University), Andreas Hepp Współpracy Gospodarczej sp. z o.o. AS
(Uniwersytet w Bremie) i Stephan Russ-Mohl (Universitàdell
aSvizzeraitaliana, Lugano i Europejskie Obserwatorium Dzien-
nikarskie).  
Wygłoszono kilkadziesiąt referatów w sesjach tematycz-
nych: międzynarodowa komunikacja polityczna, komuniko-
wanie międzynarodowe i globalne, media społecznościowe
i komunikacja sieciowa, prawa człowieka i komunikacja mię-
dzykulturowa, międzynarodowy marketing i międzynarodowe
PR. Podsumowaniem konferencji były obrady „okrągłego sto-
łu”. Wzięli w nich udział polscy badacze, którzy dyskutowali nad
kondycją polskiego medioznawstwa i nauk o komunikowaniu,
a także o możliwościach współpracy pomiędzy ośrodkami. 
Owocem konferencji będą publikacje w renomowanych pol-
skich czasopismach anglojęzycznych: Central EuropeanJournal
Fot. Dominika Hull
of Communication i Political Preferences. W obu przypadkach

10
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) WYDARZENIA

Noc Laboratoriów na Uniwersytecie Wrocławskim


W sobotę 20 października w ramach Nocy Laboratoriów swoje podwoje na Uniwersytecie
Wrocławskim otworzyły: Laboratorium Badań Dokumentów w Katedrze Kryminalistyki, laboratoria
Wydziału Biotechnologii oraz laboratoria Wydziału Nauk o Ziemi i Kształtowania Środowiska.

Laboratorium Badań Dokumentów to wyjątkowe miejsce w Ka- gom. Zwiedzili laboratorium mikrobiologii molekularnej oraz
tedrze Kryminalistyki na Wydziale Prawa, Administracji i Ekono- oglądali hodowle bakterii.
mii UWr. Miłośnicy nauki mieli okazję dowiedzieć się w nim jak „Skały i minerały w skali makro, mikro i nano – warsztaty
sprawdzić autentyczność dokumentów i jak rozpoznać fałszywe i pokaz” to propozycja Wydziału Nauk o Ziemi i Kształtowania
pieniądze. Nauczyli się weryfikowania dowodów osobistych, Środowiska. W ich trakcie uczestnicy dowiedzieli się na czym
paszportów, praw jazdy czy dowodów rejestracyjnych. polega praca geologa – poznali sposoby badań skał i minerałów,
„Odkryj sekrety genów” to cykl trzech warsztatów przygo- a nawet samodzielnie zbadali ich powierzchnię dzięki lupie bin-
towanych przez Wydział Biotechnologii. Na pierwszych war- okularnej i mikroskopowi polaryzacyjnemu. Zwiedzili również
sztatach uczestnicy odkryli dlaczego bakterie E. coli nazywane laboratorium geologiczne. RED.
są „superbakteriami” i do czego potrzebne są biotechnolo-

Studenci KMSI rozpoczęli


nowy rok akademicki
We wtorek 30 października w Oratorium
Marianum grupa 21 świeżo upieczonych
studentów Kolegium Międzyobszarowych
Studiów Indywidualnych odebrała indeksy
i złożyła uroczyste ślubowanie. Fot. Angelika Marcioch

Kolegium funkcjonujące na Uniwersytecie Wrocławskim Spotkanie


oferuje młodzieży indywidualne studia międzyobszaro-
we. Dyrektorem Kolegium MSI jest prof. dr hab. Piotr
z Zofią Milską-Wrzosińską
Chruszczewski. Każdy student wybiera tutora i opraco-
wuje indywidualny tok studiów. To propozycja dla tych, W poniedziałek 29 października w Instytucie
których zainteresowania obejmują różne obszary nauki Psychologii gościła Zofia Milska - Wrzosińska,
i nie mieszczą się w tradycyjnym systemie studiowa- ceniona psychoterapeutka psychodynamiczna,
nia jednej dyscypliny akademickiej. Studenci kolegium
superwizorka Polskiego Towarzystwa
mogą wybierać zajęcia, jakie oferują wszystkie uniwer-
syteckie wydziały. Taka forma studiów wymaga dyscypli- Psychologicznego, współzałożycielka i szefowa
ny i dużego nakładu pracy, dlatego Kolegium przyciąga Laboratorium Psychoedukacji.
tych najzdolniejszych.
W trakcie uroczystości wymieniono wcześniej podpi- Zorganizowane wspólnie z wydawnictwem PWN spotkanie pod
sany dokument, dotyczący porozumienia o współpracy hasłem „Psychoterapia dziś. Rozmowy” miało charakter otwarty,
z Uniwersytetem CA Foscari w Wenecji. Wykład gości- zgromadziło pełną aulę słuchaczy, a poprowadziła je dr Małgorza-
ny wygłosił profesor z tego Uniwersytetu – Filippomari ta Włodarczyk z Zakładu Psychologii Klinicznej i Zdrowia naszego
Pontani, humanista, filolog klasyczny i poligota. RED. Instytutu.  
 W trakcie ponadgodzinnej prelekcji, połączonej z gorącą dysku-
sją, Zofia Milska - Wrzosińska wprowadziła uczestników spotkania
w meandry dziedziny jaką jest psychoterapia, przedstawiła tezę o jej
podstawach naukowych, a także kilka sprawdzonych sposobów na
odróżnienie psychoterapii od innych form oddziaływań psycholo-
gicznych (np. popularnego dziś coachingu). Poruszyła również wą-
fot. Magdalena Marcula

tek predyspozycji niezbędnych do wykonywania zawodu psycho-


terapeuty, znaczenie odbycia przez przyszłego psychoterapeutę
klinicznych staży specjalistycznych i poddawania się systematycz-
nej superwizji. Wiele czasu poświęciła scharakteryzowaniu zasad-
niczych problemów, z którymi współcześnie spotykają się w swojej
pracy psychoterapeuci. KS

| 11
Święto
Uniwersytetu Wrocławskiego
i Święto Nauki Wrocławskiej
Zdjęcia: Magdalena Marcula

15 listopada tradycyjnym odśpiewaniem Gaude Mater Polonia rozpoczęło się


w Oratorium Marianum Święto Uniwersytetu Wrocławskiego.
WYDARZENIA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

W przemówieniu otwierającym uroczy- Złotym Krzyżem Zasługi za działalność Nagrody marszałka województwa
stość rektor UWr profesor Adam Jezier- na rzecz rozwoju nauki odznaczeni zostali: dolnośląskiego w projekcie „Najlepszy
ski podkreślił, że Uniwersytet szczyci się profesor Wojciech Kunicki z Instytutu Filo- Dyplom Roku”, które są przyznawane
swoją historią, ale musi być zawsze mło- logii Germańskiej oraz profesor Krystyna za wyróżniającą się pracę magisterską,
dy, a jest młody wtedy, kiedy prowadzi Sawicka z Katedry Prawa Finansowego. bardzo dobre wyniki w nauce oraz inną
najbardziej nowoczesne badania nauko- Srebrny Krzyż Zasługi za działalność na działalność naukową odebrali: Karolina
we i kiedy ma wciąż nowych studentów. rzecz rozwoju nauki otrzymał doktor ha- Mojsa, absolwentka kierunku chemia na
Wspomniał o odbywającym się odbiorze bilitowany Janusz Przesławski z Instytutu Wydziale Chemii, Ewa Pilarczyk, absol-
konserwatorskim znacznej części Auli Le- Fizyki Doświadczalnej. Brązowy Krzyż Za- wentka kierunku biologia na Wydziale
opoldyńskiej po remoncie. – Pojawiło się sługi za działalność na rzecz rozwoju na- Nauk Biologicznych oraz Michał Małysz,
ponownie osiem portretów w wielkich uki otrzymali: doktor habilitowana Joanna absolwent kierunku geografia na Wydziale
pięknych ramach. Wszystko zostało odno- Dyduch z Katedry Studiów Europejskich, Nauk o Ziemi i Kształtowania Środowiska.
wione, a ławy profesorskie zamontowane profesor Joanna Nowosielska-Sobel z In- Ponadto w 12. konkursie na publikację
– mówił rektor. stytutu Historycznego oraz doktor Paweł książki w Złotej Serii Uniwersytetu Wroc-
Zwrócił również uwagę na zadania, Socha z Instytutu Biologii Środowiskowej. ławskiego miano złotej książki roku 2018
jakie stawia przed społecznością aka- Medalami Komisji Edukacji Narodowej uzyskała praca profesora Wojciecha Bro-
demicką ustawa Prawo o szkolnictwie zostało uhonorowanych 17 pracowników warnego z Instytutu Filologii Polskiej pt.
wyższym i nauce. – Przed nami wielkie UWr. Wręczono również Medale za Dłu- „Historie odzyskane. Literackie dziedzi-
zadania. Większość z państwa wie, jakie goletnią Służbę. ctwo Wrocławia i Dolnego Śląska”.
obowiązki narzuca na nas nowa ustawa. Senat Uniwersytetu Wrocławskiego W tym samym dniu, w ramach ob-
My próbujemy te wszystkie obowiązki w uznaniu szczególnych zasług przyznał chodów Święta Nauki Wrocławskiej, zło-
wykonać i przy okazji dokonać gruntow- Medal Uniwersytetu Wrocławskiego dok- żono kwiaty pod Pomnikiem Martyrolo-
nej reformy Uniwersytetu. W różny spo- torowi Andreasowi Lawatemu, historyko- gii Profesorów Lwowskich, pod Tablicą
sób jest odbierana ta reforma. Natomiast wi, biografowi i slawiście, zasłużonemu Upamiętniającą Profesorów Krakowskich
jest to okazja do samooceny. Do zbadania ambasadorowi kultury i literatury polskiej Więzionych we Wrocławiu w 1939 roku,
naszej sytuacji pod względem naukowym w Niemczech. mieszczącą się przy ul. Sądowej oraz
i dydaktycznym – tłumaczył rektor. Dodał, W dowód uznania dla działalności na pod Tablicą Upamiętniającą Profesorów
że Uniwersytet Wrocławski startuje do rzecz Uniwersytetu Wrocławskiego Medal Krakowskich Więzionych we Wrocławiu
grona uczelni badawczych i w tej chwili Pamiątkowy odebrał Jan Chorostkowski, w 1939 roku, mieszczącą się przy ul. Klecz-
spełnia wszelkie wymogi. Dziękował rów- konsul honorowy Republiki Bułgarii we kowskiej/Reymonta.
nież wszystkim pracownikom zaangażowa- Wrocławiu, donator UWr. Późnym popołudniem w Oratorium
nym w realizowanie przepisów Ustawy na Przyznane zostały również nagrody Marianum odbyło się również Otwarte
Uniwersytecie Wrocławskim. rektorskie za osiągnięcia naukowe, dydak- Posiedzenie Kolegium Rektorów Uczelni
Po przemówieniu rektora przyszedł tyczne i organizacyjne uzyskane w 2017 Wrocławia i Opola, na którym wręczono
czas na wręczenie krzyży zasługi pracow- roku. Uhonorowane zostały także osoby Nagrodę KRUWiO im. Profesora Józefa
nikom Uniwersytetu Wrocławskiego, które szczególnie zasłużone w zdobywaniu gran- Dudka za działalność na rzecz integracji
nadał im prezydent Rzeczypospolitej Pol- tów i realizacji projektów naukowych na środowiska akademickiego profesorowi
skiej Andrzej Duda. Uniwersytecie Wrocławskim. Tadeuszowi Lutemu. Nagrodę KRUWiO za
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) WYDARZENIA

szczególne działania w środowisku ode-


brał Rafał Dutkiewicz.
Wręczono również dyplomy laureatom
Studenckiego Programu Stypendialnego
– Stypendium dla doktoranta. RED.

Andreas Lawaty to historyk, bibliograf


i slawista, zasłużony ambasador kultury
i literatury polskiej w Niemczech. W la-
tach 1982-1997 zastępca Karla Dedeciusa
w Niemieckim Instytucie Kultury Polskiej
w Darmstadt, a w latach 2002-2010 dyrek-
tor Nordost-lnstitut w Lüneburgu. Redaktor
naukowy wydawanej pod patronatem Karla
Dedeciusa 50-tomowej panoramy dziejów 1
literatury polskiej „Polnische Bibliothek”.
Fundamentalną zasługą Andreasa Lawate-
go dla badania i poznania dziejów stosun-
ków polsko-niemieckich jest przygotowa-
nie i wydanie czterotomowego epokowego
dzieła bibliograficznego „Deutsch-polnische
Beziehungen in Geschichteund Gegenwart.
Bibliographie.“.
Doktor Andreas Lawaty współpracę
z Uniwersytetem Wrocławskim rozpoczął
w latach 80-tych, zapraszając do konsultacji
nad programem serii „Polnische Bibliothek”
polonistów Mieczysława Klimowicza i Cze-
sława Hernasa oraz germanistów Mariana
Szyrockiego oraz Gerarda Koziełka. Czesła-
wowi Hernasowi powierzył także opraco-
wanie tomu „Polnischer Barock”, a Maria- 2
na Szyrockiego zaprosił do współautorstwa
wydanej przez siebie elitarnej Księgi Pa-
miątkowej „Suche die Meinung. Karl De-
decius dem Übersetzerund Mittlerzum 65.
Geburtstag”.
Nawiązane kontakty z wrocławskim
środowiskiem filologicznym owocowały
w kolejnych latach zapraszaniem przez dok-
tora Lawatego licznych z tego grona osób
do współpracy w wydawanej przez niego
serii „Veröffentlichungen des Deutschen
Polen-lnstituts Darmstadt”. Współautora-
mi i współredaktorami jej poszczególnych
tomów zostało w ten sposób około tuzina
uniwersyteckich germanistów, polonistów,
historyków i socjologów.
Nowy rozdział we współpracy Andreasa
Lawatego z Uniwersytetem Wrocławskim
3
otworzyło rozpoczęcie działalności Cen-
trum Studiów Niemieckich i Europejskich
im. Willy’ego Brandta, z którym współpra-
cuje do dzisiaj.

1. Medal Pamiątkowy odebrał Jan Chrost-


kowski, konsul honorowy Republiki Bułgarii
we Wrocławiu, donator UWr.
2. Miano złotej książki roku 2018 uzyskała
praca Wojciecha Browarnego z Instytutu
Filologii Polskiej.
3. Medal Brązowy za Długoletnią Służbę
otrzymał m.in. mgr Krzysztof Moskwa z In-
stytutu Nauk Geologicznych
4. Senat UWr przyznał Medal Uniwersytetu
Wrocławskiego doktorowi Andreasowi La-
watemu, historykowi, biografowi i slawiście,
zasłużonemu ambasadorowi kultury
i literatury polskiej w Niemczech.
4
| 15
Aula Leopoldyńska.
Kolejne prace zakończone
Tekst: dr Łukasz Krzywka, pełnomocnik rektora ds. konserwacji zabytków / Zdjęcia: Magdalena Marcula

Każdy kolejny sezon konserwatorski w Auli Leopoldyńskiej jest inny, stawia przed
zespołami nowe wyzwania i pozwala na lepsze poznawanie naszej barokowej „syntezy
sztuk”, dzieła Petera Handke z Ołomuńca, ale i kolejnych prac konserwatorskich:
z końca XVIII wieku, z lat 1908-11, z roku 1926, z lat 1948-58 i 1974-76.
rulonem nut. Z kolei malowidła od strony
południowej ukazują dwa anioły grające
na „jednozwojowych” rogach myśliwskich
oraz (bliżej wejścia) na altówce i na flecie
prostym.
Najstarsze źródła obrazowe dla tej
części Auli to barwne fotografie Rudolfa
Jaguscha z 1944 roku, niestety, nie zacho-
wał się diapozytyw przedstawiający drugą
scenę od północy, a trzy ujęcia środkowej
sceny nie obejmują centrum tej kompo-
zycji. Trzeba też przypomnieć, że diapo-
zytywy Jaguscha nie przedstawiają orygi-
nałów, ale stan po konserwacji Josepha
Langera z lat 1908-12 oraz kolejnej, prze-
prowadzonej w roku 1926 przez znanego
tylko z nazwiska Feya.
W tym roku w Auli realizowanie były nach pod balkonem. W przeciwieństwie Naprawa zniszczeń po działaniach wo-
cztery zadania: kompleksowa konserwa- do konserwowanych w poprzednich jennych prowadzona była od roku 1948
cja wszystkich ław profesorskich wraz latach malowideł w części zachodniej i polegała na zamocowaniu odspojonych
z podestami i portretami zasłużonych dla i stropu nad balkonem, zakres uszkodzeń fragmentów, uzupełnieniu większych
Leopoldiny osobistości, barokowymi sny- był stosunkowo ograniczony, chociaż cała ubytków i założeniu kitów – prace te pro-
cerskimi ramami i ścianami, na których powierzchnia była silnie przemalowana. wadził zespół pod kierunkiem profesora
zostały umieszczone, konserwacja pięciu Tematem malowideł pod balkonem Bohdana Marconiego. Od roku 1949 aż
malowideł pod balkonem wraz z otaczają- jest orkiestra anielska, i tak w poszcze- do 1958 prace renowacyjne prowadzone
cą je dekoracją sztukatorską oraz panegi- gólnych polach anioły grają na: kotłach były przez Antoniego Michalaka, który był
rycznego napisu pod popiersiem hrabiego i fanfarze (od północy, bliżej audytorium), przede wszystkim malarzem religijnym,
Antona Schaffgotscha. konserwacja ośmiu dalej na skrzypcach i harfie, w najwięk- pejzażystą i portrecistą, chociaż w okresie
ławek studenckich oraz konserwacja po- szym, środkowym polu na cynku, violone powojennym zajmował się konserwacją
destu i ław pod balkonem (zakończenie (violi basowej), dulcianie, instrumencie wielu zabytków Wrocławia. Jak wynika
prac – luty 2019 r.). przypominającym psalterium i lutni. Ten z jego wypowiedzi, był on przekonany,
Najciekawsze wyzwania pojawiły się zestaw uzupełnia aniołek podtrzymujący że ma do czynienia z dziełem całkowicie
w trakcie prac prowadzonych przy plafo- nuty oraz kolejny, śpiewający i dyrygujący oryginalnym, bez żadnych przemalowań,

Odbiór końcowy prac konserwatorskich przy lożach profesorskich


w części audytoryjnej Auli Leopoldyńskiej
a występujące w malowidle warstwy uznał
za rezultat szczególnej techniki, w jakiej
zostało wykonane. W rezultacie skupił się
na powierzchniowym oczyszczeniu i sca-
laniu wszystkich warstw, a następnie re-
konstruował w technice klejowej miejsca
szczególnie uszkodzone, bez dochodzenia
do oryginalnej warstwy malarskiej. Podob-
nie postąpiono w latach 1974-76.
W trakcie obecnych prac, wykonywa-
nych od czerwca do połowy października
przez krakowską firmę Roland Róg, Art Ser-
vice Konserwacja i Restauracja Dzieł Sztuki,
udało się odkryć pod wtórnymi warstwami
dobrze zachowany oryginał, wraz z czytel-
nym rysunkiem przygotowawczym. Miej-
sca całkowicie uszkodzone zostały zrekon-
struowane na podstawie zdjęć Jaguscha,
porównania z innymi pracami Handkego
oraz wiedzy na temat barokowego in-
strumentarium. Jedną z najważniejszych
rekonstrukcji było odtworzenie w central-
nym malowidle anioła grającego na dul-
cianie – instrumencie będącym poprzed-
nikiem fagotu. Środkowy fragment tego
bardzo charakterystycznego instrumentu
widoczny jest na fotografii z 1944 roku
– podczas powojennej renowacji zastąpio-
no go instrumentem przypominającym flet
prosty, zmieniając przy okazji głowę i układ
prawej ręki anioła. Trzeba było także wyko-
nać na nowo anioła grającego na skrzyp-
cach, który okazał się niezbyt udanym
dziełem Antoniego Michalaka.
Podczas tegorocznych prac bardzo
ważne dla podejmowanych decyzji oka-
zało się opracowane w roku 2008 przez
wrocławskich historyków sztuki studium
historyczne wystroju i wyposażenia Auli,
gdzie omówione zostały także historycz-
ne programy konserwatorskie. I tak już od
1891 roku dostrzegano potrzebę reno-
wacji wystroju Auli, a w sformułowanych
w 1896 roku wytycznych postulowano
zachowanie w trakcie przyszłych prac
„atmosfery starodawności”. Początkowo
zakładano nawet likwidację ławek stu-
denckich i zamianą ich na „praktyczniej-
sze” krzesła, natomiast loże profesorskie
miano „oczyścić i poprawić”, słusznie
przyjmując, że efekt końcowy prac będzie
zależeć „od staranności wykonujących je
mistrzów”. W połowie 1909 roku stwier-
dzono, że konstrukcje podiów nie nada-
ją się do dalszego użytku ani renowacji
i wszystkie prace stolarskie powierzono
wrocławskiej fabryce mebli Heinricha
Hauswalta. Obecne prace potwierdziły, że
chociaż ławy powtarzają pierwotny układ niestety odmienne zarówno technologią Wiadomości dot. historycznych konserwacji za:
i zapewne formę, to w dużej mierze wyko- jak i estetyką od barokowych. Teraz za- R. Karlik, A. Kozieł, A. Seidel-Grzesińska, Aula
nane zostały w latach 1909-10. Podobnie stąpiono tradycyjnymi, polerowanymi Leopoldyńska Uniwersytetu Wrocławskiego,
było z ramami obrazów, które pod koniec i matowymi, pogłębiającymi rysunek or- studium historyczne wystroju i wyposażenia,
1910 roku otrzymały „nowe złocenia”, namentów. Wrocław 2008, maszynopis

| 19
Danio Adventure! Nauka i Odkrycia
Tekst: Paweł Kowalczyk, Adam Chromiec, Julia Kończak, Agnieszka Naumowicz, Zofia Pukało, Karol
Sadowski – uczniowie z Liceum Ogólnokształcącego nr XIV im. Polonii Belgijskiej oraz Magda Dubińska-
Magiera, Marta Migocka-Patrzałek, Joanna Niedbalska-Tarnowska z Zakładu Biologii Rozwoju Zwierząt,
Instytutu Biologii Eksperymentalnej, Wydziału Nauk Biologicznych / Zdjęcia: Wiktor Pietrzak

Od czerwca w laboratoriach Instytutu Biologii Eksperymentalnej Uniwersytetu


Wrocławskiego można spotkać młodych adeptów nauki z wrocławskich liceów.
Zapraszamy do przeczytania relacji z uczestnictwa w projekcie „DANiO”, którą napisali
uczniowie wspólnie z pracownikami Zakładu Biologii Rozwoju Zwierząt Uniwersytetu
Wrocławskiego.

Nie znaleźliśmy się tu przypadkowo – je- Inauguracją projektu był wykład ot- placement – zastąpienie doświadczeń na
steśmy uczestnikami projektu badawczo- warty, który odbył się 15 maja 2018 roku zwierzętach metodami in vitro; Reduction
edukacyjnego dla uczniów wrocławskich w sali sesyjnej wrocławskiego ratusza, pt: – zmniejszenie liczby zwierząt poprzez do-
liceów „DANiO”, czyli Danio Adventure! „Zwierzęta na wybiegu – czyli o modelach kładne planowanie doświadczeń i odpo-
Nauka i Odkrycia, finansowanego przez zwierzęcych w nauce”. Był on wprowa- wiedni dobór metod; Refinement – ulep-
Gminę Wrocław, której przedstawicie- dzeniem do części właściwej projektu, szenie procedur eksperymentalnych tak,
lem jest Wrocławskie Centrum Akademi- czyli badań prowadzonych w laborato- aby przysparzały zwierzętom jak najmniej
ckie (WCA). Celem badań prowadzonych rium Zakładu Biologii Rozwoju Zwierząt cierpień.
w ramach projektu jest sprawdzenie, czy Uniwersytetu Wrocławskiego. Sam wykład W kolejnych punktach projektu „Danio
suplementacja L-karnityną i koenzymem poruszał dość kontrowersyjną kwestię, Adventure” znalazły się zajęcia seminaryj-
Q10 zmniejszy skutki uboczne stosowania otóż wykorzystanie zwierząt modelowych ne i warsztatowe w trakcie, których wy-
leków obniżających poziom cholesterolu, w badaniach. Prowadzenie badań z wyko- łoniono ostatecznie naszą szóstkę uczest-
jakimi są uszkodzenia mięśni szkieleto- rzystaniem zwierząt wymaga pozwoleń, ników do realizacji prac laboratoryjnych.
wych i mięśnia sercowego. W badaniach które wydaje specjalnie powołana do tego – Dokonanie wyboru tylko sześciu osób
przyszły nam z pomocą rybki danio prę- celu Komisja Etyczna. Naukowcy zobowią- spośród tak znakomitej młodzieży było
gowane. zani są do przestrzegania zasady 3R [Re- chyba najtrudniejszym elementem pro-

20
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) WYDARZENIA

jektu – powiedziała dr Joanna Niedbal- – zawał serca i udar mózgu. Ponad połowa nicznych. Również my chcieliśmy mieć
ska-Tarnowska, jedna z prowadzących dorosłych Polaków ma za wysoki poziom swój niewielki wkład w rozwiązanie tego
projekt. Dodała również, że względy bez- cholesterolu całkowitego i LDL, z czego problemu. W naszych badaniach chcemy
pieczeństwa w laboratorium zawsze mu- u 5 milionów jest on tak wysoki, że sama sprawdzić czy suplementacją koenzymem
szą zajmować pierwsze miejsce na liście zmiana diety już nie wystarcza do jego Q10 oraz L-karnityną można zniwelować
priorytetów. obniżenia. Chorzy powinni podjąć się far- skutki uboczne stosowania leków. Dla-
Badania były prowadzone z zastoso- makoterapii, co robi zaledwie jedna piąta. czego wybraliśmy akurat te suplemen-
waniem ryb danio pręgowanych, których Co drugi zgon w Polsce jest spowodowany ty? Ponieważ naukowcy odkryli, iż osoby
sylwetka została przybliżona w trakcie zbyt wysokim poziomem cholesterolu (ok. cierpiące na postatynowe i pofibratowe
wykładu inaugurującego. Są one wykorzy- 170 tys. ludzi rocznie). Co, dla lepszego choroby mięśni wykazują jednocześnie ni-
stywane jako organizm modelowy w wielu uzmysłowienia sobie skali problemu, od- skie stężenie właśnie koenzymu Q10 i/lub
ośrodkach naukowych na całym świecie powiada aż ¼ populacji Wrocławia. L-karnityny. Oba te związki są niezbędne
dzięki temu, że ich hodowla jest relatyw- Chorym przepisywane są leki należące w produkcji energii w komórkach, a zatem
nie prosta, mają krótki cykl życiowy oraz do jednej z dwóch grup: statyn lub fibra- konieczne do życia. Plan badań obejmuje
łatwo się mnożą. Samica podczas jednego tów, a niektórzy lekarze stosują terapię zastosowanie na larwach danio pręgowa-
tarła, które może odbywać się co kilka dni, łączoną. Każda z tych grup leków ma inny nego satyny oraz fibratu w celu wywoła-
składa do kilkuset jaj. Dodatkowo ciało da- mechanizm działania. Co ciekawe na- nia miopatii oraz dodatek koenzymu Q10
nio pręgowanego we wczesnych etapach ukowcy z Imperial College London i Uni- i/lub L-karnityny. Wpływ tych związków na
rozwoju jest przeźroczyste, co znacznie versity of Glasgow w badaniu trwającym budowę mięśni w larwach danio pręgowa-
ułatwia obserwację. Danio doskonale 15 lat udowodnili, że statyny zmniejszyły nego analizujemy wieloma metodami: za
nadają się do badań wpływu różnych sub- ryzyko zgonu z powodu choroby niedo- pomocą mikroskopii świetlnej, w świetle
stancji na rozwój i funkcjonowanie mięśni krwiennej serca o 28 procent natomiast spolaryzowanym, konfokalnej oraz w ba-
a więc takich, jakie prowadzimy w ramach z powodu innych chorób sercowo-naczy- daniach behawioralnych.
projektu. niowych o 25 procent. Dla nas, jako uczniów praca praktyczna
Problemem, z jakim mierzymy się Leczenie nie jest jednak pozbawione rozpoczęła się na początku lipca a zakoń-
w naszych badaniach są skutki uboczne skutków ubocznych. Wśród wielu pacjen- czy się w grudniu 2018 roku. Przez kilka
z jakimi borykają się pacjenci poddani tów obserwuje się takie objawy jak ból, miesięcy możemy pracować jak naukowcy.
terapii obniżającej poziom cholesterolu skurcze i osłabienie mięśni, a nawet de- Odwiedzamy pracownię Rozwoju Zwierząt
we krwi. Cholesterol, lipid należący do gradację tkanki mięśniowej (miopatię). kilka razy w miesiącu, przeprowadzając
steroidów, pełni istotne funkcje w ludz- Ponadto, liczne badania kliniczne i labo- wraz z dr Joanną Niedbalską-Tarnowską
kim organizmie, między innymi stanowi ratoryjne prowadzone na całym świecie zaplanowane przez nas wcześniej do-
ważny składnik błony każdej komórki na- wykazały bezpośrednie, toksyczne dzia- świadczenia oraz zbieramy potrzebne nam
szego ciała. Jest także składnikiem osło- łanie na mięsień sercowy u niektórych dane. Najczęściej spotykamy się w grupie
nek mielinowych neuronów umożliwiając pacjentów. trzech uczestników wraz z pracownikiem
szybkie przekazywania sygnałów z ko- Wiele zespołów naukowych szuka naukowo-dydaktycznym Uniwersytetu
mórki do komórki, stanowi prekursor do sposobów na zmniejszenie skali posta- Wrocławskiego. Naukowcy nauczyli nas
syntezy hormonów (np. płciowych) oraz tynowych i pofibratowych miopatii wy- obsługiwać sprzęt, przeprowadzać do-
jest składnikiem żółci, bez której nie byli- stępujących wśród pacjentów. Badania świadczenia zgodnie z zasadami metody
byśmy w stanie trawić tłuszczu z pokarmu prowadzone są zarówno na modelach naukowej, zbierać i analizować wyniki do-
i przyswajać witamin A, D, E, oraz K. Cho- zwierzęcych jak i za pomocą testów kli- świadczalne.Jednym słowem nauczyliśmy
lesterol dostaje się do naszego organizmu
z pożywieniem, zwłaszcza pochodzenia
zwierzęcego, jest również produkowany
w wątrobie. Cholesterol w organizmie
jest redystrybuowany układem krwionoś-
nym w połączeniu z białkami w formie tak
zwanych lipoprotein. Mimo, że cholesterol
pełni tak wiele ważnych funkcji, jego nad-
miar jest bardzo niekorzystny dla prawid-
łowego funkcjonowania ludzkiego ciała.
Niestety siedzący tryb życia i współczesna
dieta przeciętnego Europejczyka, bogata
w cholesterol, nasycone kwasy tłuszczowe
i tłuszcze trans sprzyjają tworzeniu w wą-
trobie niekorzystnej frakcji lipoprotein
o niskiej gęstości, tzw. LDL (ang. low dens-
ity lipoprotein). Nadmiar LDL powoduje
odkładanie się w ścianach tętnic „złogów”
(blaszek miażdżycowych), co prowadzi
do zwężania się i usztywniania naczynia
krwionośnego. Proces ten nazywany jest
miażdżycą (arteriosklerozą). Konsekwen-
cje tego procesu mogą być tragiczne
| 21
WYDARZENIA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

się samodzielności. Każdy z nas dowie- płynąca z osobiście przeprowadzonych i wykonywania doświadczeń zaowocuje
dział się, jak naprawdę wygląda praca la- badań znacznie przewyższą negatywne w niedalekiej przyszłości lepszymi rezulta-
boratoryjna. Odkryliśmy zalety oraz wady aspekty towarzyszące tej przygodzie. tami w konkursach o tematyce biologicz-
pracy naukowej. Bez wątpienia, wszyscy Największym atutem uczestnictwa nej, na których ten rodzaj umiejętności
uczestnicy projektu włożyli w to wiele w programie jest możliwość zdobycia jest niezwykle ważnym elementem. Zyska-
wysiłku oraz dużą część wolnego cza- umiejętności pracy w laboratorium z uży- liśmy także nowe spojrzenie na to, czym
su. Jesteśmy pewni, że po zakończeniu ciem specjalistycznego sprzętu. Oswoje- są kierunki eksperymentalne na studiach
projektu otrzymane wyniki i satysfakcja nie się z metodyką prowadzenia badań wyższych.

Projekt „DANiO. Danio Adventure! Nauka i Odkrycia” realizowany w Zakładzie Biologii


Rozwoju Zwierząt Uniwersytetu Wrocławskiego jest finansowany przez Gminę Wrocław, której
przedstawicielem jest Wrocławskie Centrum Akademickie (WCA). Kierowniczkami projektu
są dr Magda Dubińska-Magiera i dr Marta Migocka-Patrzałek, głównym wykonawcą jest
dr Joanna Niedbalska-Tarnowska. Uczestnikami projektu jest sześcioro uczniów wrocławskich
szkół licealnych: Paweł Kowalczyk, Adam Chromiec, Julia Kończak, Agnieszka Naumowicz, Zofia Pukało i Karol Sadowski.
Głównym celem edukacyjnym projektu „DANiO” jest stworzenie unikalnej szansy, aby najlepsi wrocławscy uczniowie byli jeszcze lepsi.
W projekcie zastosowana została innowacyjna metoda dydaktyczno-wychowawcza (Tutoring), służąca rozwijaniu potencjału i motywowaniu
do samorozwoju. Doświadczenie w prowadzeniu badań naukowych na tak wczesnym etapie edukacji otworzy młodym Wrocławianom drzwi
do najlepszych uczelni, prestiżowych projektów naukowych, staży i  kariery naukowej na światowym poziomie. Dzięki eksperymentalnemu
charakterowi projektu „DANiO” uczniowie rozwijają umiejętności pracy laboratoryjnej oraz pogłębiają rozumienie praktycznych aspektów
stosowania metody naukowej. „DANiO” umożliwia uczniom realizację prawdziwego eksperymentu badawczego, poznanie metod
eksperymentalnych, uczy analizowania i interpretowania wyników oraz wyciągania wniosków.
Projekt DANiO ma również na celu upowszechnianie wiedzy o roli badań naukowych we współczesnym społeczeństwie. Ze względu na ten
cel projekt połączył etap rekrutacji uczestników projektu z popularyzacją wiedzy. Projekt zakończy się otwartą relacją naukową, podczas której
realizatorzy projektu zaprezentują wyniki swoim nauczycielom i kolegom szkolnym, rodzicom i mieszkańcom Wrocławia.

Szczegółowe informacje o projekcie i nadchodzącym spotkaniu na stronie Zakładu Biologii Rozwoju Zwierząt www.zbrz.uni.wroc.pl oraz na
profilu DANiO. Danio Adventure! Nauka i Odkrycia na Facebooku.


Naukowcy i uczniowie, którzy wzięli udział w projekcie „Danio”
fot. Dominika Hull
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) WYDARZENIA

Teatr/nie-Teatr Tobiasza Papuczysa


Tekst: Agata Kreska / Zdjęcia: Tobiasz Papuczys

Tobiasz Papuczys, teatrolog, filmoznawca i nauczyciel z Instytutu Filologii Polskiej


UWr to także utalentowany fotograf. Jego czarno-białe, mocne w wyrazie zdjęcia,
opowiadające o teatrze – ale nie tylko – można zobaczyć na wystawie „Teatr/nie-
Teatr” w Centrum Kultury w Lublinie (ul. Peowiaków 12). 10 listopada odbył się
wernisaż wystawy, która potrwa do 15 grudnia 2018 r.
Autor o wystawie:
„Teatr (podobnie zresztą jak fotografia)
jest medium, które potrafi niemalże od
razu zareagować na postępujące zmiany
społeczne i nierzadko staje się narzędziem
tych zmian. Z tego powodu, gdy zachodzi
taka potrzeba, przestaje być sztuką, a sta-
je się forum, na którym diagnozowane są
zepchnięte zazwyczaj na margines dyskur-
su problemy – wszelkie tabu, fobie, lęki.
Funkcja estetyczna teatru jest w dużej
mierze jego funkcją dodatkową.
Prezentowany cykl, którego tematem
jest przede wszystkim ludzkie zagubienie
i samotność, składa się ze zdjęć wykona-
nych zarówno w teatrze, jak i w przestrze-
ni ulicznej. To zestawienie służy pokaza-
niu, że granica między sztuką a życiem
obecnie w zasadzie nie istnieje. Współ-
czesne widowiska coraz częściej czynią
z odbiorcy performera, choć niekoniecz-
nie należy to zjawisko rozumieć jako re-
alną fizyczną interakcję z publicznością,
chodzi raczej o uruchomienie procesów
mentalnych. Przedstawione na wystawie
fotografie zwracają uwagę na współczes-
ną relację między aktorem i widzem, która
w dzisiejszej postmodernistycznej rzeczy-
wistości oparta jest przede wszystkim na
współodczuwaniu wzajemnej obecności,
a nie na porządku reprezentacji. Warto
również przy tej okazji spróbować odpo-
wiedzieć sobie na jedno pytanie. Na ile te-
atr odzwierciedla zachowania społeczne,
a na ile ludzkie zachowanie czerpie z este-
tyki współczesnych widowisk i to nie tylko
teatralnych?
Zdjęcia wykonałem między 2015
a 2018 rokiem. Mam nadzieję, że choćby
w małym stopniu oddają zmieniające się
w tych latach nastroje społeczne związane
z wydarzeniami nie tylko we Wrocławiu,
ale i w całej Polsce.”

Tobiasz Papuczys (ur. 1985) – teatrolog i filmoznawca, wykładowca w Instytucie Filologii Polskiej UWr, gdzie prowadzi zajęcia z filmu, teatru i współ-
czesnej kultury audiowizualnej. Opiekun Studenckiego Koła Naukowo-Teatralnego, współautor specjalności filmoznawstwo na kierunku filologia
polska. Od 2011 r. pracuje również w Instytucie im. Jerzego Grotowskiego we Wrocławiu. Niezależny krytyk teatralny, publikował m.in. w „Nowej
Sile Krytycznej”, „Notatniku Teatralnym”, „Studiach Filmoznawczych”, „nietak!t”, „Didaskaliach”. W latach 2014-2018 Sekretarz Redakcji rocznika
naukowego Studia Filmoznawcze (Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego). Konsultant artystyczny Cloud Theater (spektakle: Technologia jest
Istotą i Don K.), członek kolektywu artystycznego Cloud Collective. Kurator wystaw fotograficznych. Fotograf, finalista III Konkursu Fotografii Teatralnej
(2017) oraz IV Konkursu Fotografii Teatralnej (2018) organizowanego przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie. Jego zdjęcia
były publikowane m.in. w Przekroju, Gazecie Wyborczej, Teatrze, Didaskaliach, Dwutygodniku, Nietakcie, Gazecie Wrocławskiej.

| 23
Koncert Orkiestry Uniwersytetu
im. Justusa Liebiga w Giessen
7 października w Oratorium Marianum zagrała Orkiestra Uniwersytetu im. Justusa Liebiga w Giessen pod batutą Stefana Ot-
tersbacha, dyrektora muzycznego Uniwersytetu. W programie występu znalazły się Uwertura Coriolan c-moll op. 62 Ludwiga
van Beethovena, Koncert skrzypcowy g-moll op.26 nr 1 Max Bruch, a także V Symfonia, d-moll, op .107 Felixa Mendelssohna
-Bartholdy’ego. W wydarzeniu wzięły udział władze rektorskie. Koncertu wysłuchali również pracownicy Uniwersytetu Wroc-
ławskiego, mieszkańcy Wrocławia oraz goście zagraniczni. Publiczność gorąco przyjęła muzyków z Giessen, nagradzając ich
występ gorącymi brawami. WP
Fot. Wiktor Pietrzak
WYDARZENIA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Zjazd absolwentów UWr z Niemiec


Tekst i zdjęcia: Michał Raińczuk

2 października gmach główny Uniwersytetu Wrocławskiego odwiedzili byli studenci


z nieistniejącej już Niemieckiej Republiki Demokratycznej. W uroczystości wzięli
udział m.in. rektorzy: prof. Adam Jezierski i prof. Jan Burdukiewicz, Jana Orlowski,
zastępczyni konsula generalnego Republiki Federalnej Niemiec we Wrocławiu,
oraz prof. Gerhard Oremek, prezes Niemiecko-Polskiego Towarzystwa Uniwersytetu
Wrocławskiego.

Byli studenci Uniwersytetu Wrocław- w jednej części Europy, w szczególności UWr, i prof. Janem Burdukiewiczem, pro-
skiego ukończyli studia w 1973 roku. Był dowiedzą się, jak młodzież wtedy studio- rektorem ds. współpracy z zagranicą i pro-
to najbardziej liczny rocznik studentów wała, pracowała, uczyła się, jak układała jektów międzynarodowych. Wśród zapro-
z NRD (w samym Wrocławiu łącznie 36 swoje życie oraz spełniała, niekiedy tylko szonych gości znaleźli się również, Jana
osób), którzy przyjechali do Polski w ra- niewielkie, marzenia. Przy tym z biegiem Orlowski, zastępczyni konsula general-
mach wymiany między ówczesnymi kraja- czasu byliśmy coraz bardziej świadomi, że nego Republiki Federalnej Niemiec we
mi socjalistycznymi. Inicjatorem kolejnego można uniknąć nieporozumienia, proble- Wrocławiu, oraz prof. Gerhard Oremek,
już spotkania był Werner Neundorf, autor mów i konfliktów, jeśli tylko się chce, po prezes Niemiecko-Polskiego Towarzystwa
dwujęzycznej książki „6 Jahreals Student to, by zrozumieć innych, uczyć się oraz Uniwersytetu Wrocławskiego. Wszyscy
in Polen. Briefeaus der fremden Hei- ostatecznie pojąć to, co kiedyś było obce”. obecni mieli okazję wysłuchać krótkiego
mat. Deutsch-polnische Beziehungen”/”6 Podczas pobytu na Uniwersytecie koncertu organowego w wykonaniu rekto-
lat jako student w Polsce. Listy z obcej oj- Wrocławskim byli studenci spotkali się ra, wspólnie zwiedzili także gmach główny
czyzny. Niemiecko-polskie stosunki”, który z prof. Adamem Jezierskim, rektorem uczelni.
we wstępie do swej publikacji pisze:
„Zależy mi na tym, żeby pokazać, jak
wyglądały nasz tutaj pobyt – byliśmy licz-
ną grupą studentów z NRD – ówczesne
życie studenckie, a także nasze rozma-
ite stosunki z krajem i jego mieszkańca-
mi, którzy jako gospodarze pod każdym
względem zasłużyli na wielkie uznanie.
(…) Dla czytelników, którzy pamiętają
czasy NRD i Polski Ludowej, a także okres
wymiany studentów między państwami
socjalistycznymi, książka ta będzie podró-
żą do lat młodości i wielu wzruszających
wspomnień. Jest to jak okno czas do oso-
bistej historii. Młodsze pokolenia mogą
przez to zapoznać historyczną epokę bycia

26
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) WYDARZENIA

Naukowa inicjatywa Uniwersytetu


Wrocławskiego i Odolanowa
Tekst: Łukasz Krzyszczuk

20 listopada 2018 roku JM Rektor UWr, prof. Adam Jezierski i burmistrz Gminy
i Miasta Odolanów, Marian Janicki podpisali List intencyjny w sprawie powołania
w Odolanowie Centrum Badań nad Lokalną Komunikacją Międzykulturową
Uniwersytetu Wrocławskiego. Placówka ta ma powstać jako wspólne przedsięwzięcie
dwóch podmiotów: samorządowego (Gmina i Miasto Odolanów) i akademickiego
(Uniwersytet Wrocławski).

Z Centrum współpracować będą także sława Jagiełły, który w dokumencie z 1403  wanego na gaz wysokometanowy połą-
uczeni z innych oprócz UWr wiodących roku uwalnia miasto od podatków celnych czonym z odzyskiem helu. W Odolanowie
ośrodków naukowych, którzy swym do- i kontrybucji. Tę datę uznaje się za sym- działa Zakład Fizyki Niskich Temperatur
świadczeniem i dorobkiem naukowym boliczny moment powstania Odolanowa. Instytutu Fizyki Molekularnej PAN w Po-
wesprą działalność odolanowskiej pla- Od połowy XVIII wieku miasto przeżywa znaniu, którego pracownicy od 1985 r. or-
cówki badawczej. Siedzibą Centrum ma gospodarcze ożywienie. Z tych czasów ganizują Warsztaty Naukowe Lato.
stać się wyremontowany budynek kościoła pochodzą trzy odolanowskie świątynie: Do najciekawszych atrakcji Ziemi Odo-
poewangelickiego. zbór ewangelicki i dwa kościoły katolickie. lanowskiej należą m.in.: drewniany kościół
W uroczystości udział wzięli także inni Szybkiego rozwoju miasta nie wyhamował p.w. św. Barbary w Odolanowie – Górce
przedstawiciele samorządu odolanowskie- dokonany w 1793 roku II rozbiór Polski. z 1784r.; późnobarokowy kościół p.w. św.
go z przewodniczącym Rady GiM Janem Odolanów, odliczając czasy Księstwa War- Marcina w Odolanowie wybudowany
Prokopem na czele. szawskiego, był do 1918 roku pod zabo- w latach 1790-1794; dawny kościół ewan-
Rok temu delegacja władz Odolanowa rem pruskim. Miasto przez te lata było gelicki (wybudowany w latach 1775-1780);
goszcząc u Rektora naszego Uniwersytetu siedzibą powiatu odolanowskiego. Było synagoga z 1835 roku; neogotycki ratusz
zwróciła się z prośbą o powołanie w Odo- to miasto wielokulturowe i wieloreligijne. (1898-1899); cmentarzysko kultury przed-
lanowie naukowej placówki. Inicjatywa ta Obok siebie mieszkali katolicy, ewangeli- łużyckiej z lat 1550-1300 p.n.e. (kurhany
spotkała się z przychylnością władz Uni- cy i żydzi. Wiek XIX był okresem rozkwitu w Gliśnicy); Park Natury, w którym znajdu-
wersytetu Wrocławskiego. Poczyniono też miasta mającego charakter rolniczo-rze- ją się m.in. obserwatorium astronomiczne,
stosowne przygotowania, które po wielu mieślniczy. W 1909 roku miasto miało już zegar słoneczny, Aleja Polskich Noblistów.
bilateralnych rozmowach przedstawicieli linię kolejową. Po II wojnie istotne zmiany Na terenie Odolanowa, przy drogach
UWr i władz Odolanowa zakończyły się w mieście nastąpiły z chwilą odkrycia złóż i historycznych budynkach podziwiać moż-
podpisaniem Listu intencyjnego. gazu ziemnego i wybudowania Zakładu na wiele majestatycznych a zarazem po-
Gmina i Miasto Odolanów (obszar Odazotowania Gazu Ziemnego na przeło- mnikowych dębów, niepowtarzalne aleje
136 km²), które zamieszkuje prawie 15 mie lat 60. i 70. XX wieku. Oddział PGNiG lipowe, które świadczą zarówno o historii
tyś. mieszkańców, leży w powiecie ostro- w Odolanowie zajmuje się kriogenicznym i aspiracjach miasta, jego gospodarzach,
wskim, w Południowej Wielkopolsce, na przetwarzaniem gazu ziemnego zaazoto- jak i o samej pozycji miasta.
terenie Europejskiej Sieci Ekologicznej
„Natura 2000”.
↑Podpisanie listu intencyjnego w sprawie powołania w Odolanowie Centrum Badań nad Lokalną
Komunikacją Międzykulturową Uniwersytetu Wrocławskiego
Doskonałe położenie w granicach Parku
Krajobrazowego „Dolina Baryczy”, dogod-
ne połączenia komunikacyjne z dużymi
miastami (Wrocławiem, Poznaniem i Ka-
liszem), bogata przeszłość i teraźniejszość
sprawiają, że Gmina Odolanów stanowi
istotny punkt na mapie Polski.
Obecnie w skład gminy wchodzą: mia-
sto Odolanów i 16 wsi sołeckich.
Gmina i Miasto Odolanów utrzymuje
ożywione kontakty z sześcioma miastami
partnerskimi: Heringen Helme, Heringen
Fot. Magdalena Marcula

Werra (Niemcy), La Meziere (Francja),


Saulkrasti (Łotwa), Nieśwież (Białoruś) oraz
Martvili (Gruzja).
Początki Odolanowa datuje się na
XII  w. W 1301 r. wznosił się tu już muro-
wany zamek. Rozwój Odolanowa przypada
na wiek XV, czyli czasy panowania Włady-
| 27
Fot. Lidio Cipriani z Florencji (1933 r.)

Wystawa dra Jana A. Choroszego


w Kijowie
We wtorek 6 listopada w siedzibie Rady Najwyższej Ukrainy w Kijowie odbył się
wernisaż, a zarazem premiera ukraińskiej wersji wystawy „Dialog o losie i duszy.
Stanisław Vincenz (1888-1971)”, której scenariusz przygotował dr Jan Andrzej Choroszy
z Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego.

Dr Jan Andrzej Choroszy przygotował wy-


stawę w oparciu o dokumenty i materia-
ły ikonograficzne z archiwów rodzinnych
Vincenzów, ze spuścizny fotograficznej
Lidia Ciprianiego oraz zbiorów Zakładu
Narodowego im. Ossolińskich, Muzeum
Etnograficznego w Krakowie, Państwowe-
go Muzeum Etnograficznego w Warsza-
Fot. Lidio Cipriani z Florencji (1933 r.)

wie, Muzeum Polskiego w Rapperswilu,


Stowarzyszenia Instytut Literacki „Kultu-
ra” w Le Mesnil-le-Roi i Biblioteki Polskiej
w Londynie.
Autor o wystawie
Ukraińska wersja wystawy opiera się, co
oczywiste, na jej polskim wzorcu. Posta-

28
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) WYDARZENIA

nowiłem wzbogacić ekspozycję o kilka


plansz prezentujących sposób podcho-
dzenia Vincenza do relacji polsko-ukra-
ińskich, zarówno w formie wypowiedzi
bezpośrednich, jak i literackich - wtopio-
nych w narrację cyklu Na wysokiej po-
łoninie. Chciałem przy okazji podkreślić,
że postawa pisarza nie przysparzała mu
sympatii w skrajnych środowiskach pol-
skich i ukraińskich nacjonalistów (z myślą
o eposie huculskim mówił na przykład:
„Od Polaków się oddalam, do Ukraińców
się nie przybliżam”). Mimo to, przekona-
ny o słuszności dialogu oraz kulturowym
i historycznym pobratymstwie obu naro-
dów, konsekwentnie rozwijał wizję świata
przyjaźni - pisał o końcach kilku „dawno-
ści”, lecz myślał o przyszłości. Wystawę
ilustrują liczne fotografie archiwalne oraz
krajobrazy Huculszczyzny – skorzystałem
z okazji i dodałem jeszcze cztery portrety
wschodniokarpackich górali. W efekcie
powstała ekspozycja większa i pełniejsza
niż jej polska wersja, co stało się możliwe
dzięki finansowemu zaangażowaniu Ogól-
noukraińskiego Forum Demokratycznego
oraz firmy Plastics-Ukraina - obie organi-
zacje pokryły wszystkie koszty wyprodu-
kowania wystawy (tłumaczenie tekstów,
opracowanie graficzne, zakup systemu
ekspozycyjnego). Na początku grudnia
ekspozycja znalazła się w ratuszu w Iwano
-Frankiwsku (Stanisławowie), skąd praw-
dopodobnie trafi do Lwowa.

Wystawa była prezentowana w wielu pol-


skich uczelniach i instytucjach kultury.

RED.
Fot. Lidio Cipriani z Florencji (1933 r.)

Stanisław Vincenz, pisarz z rodziny przemy-


słowców naftowych, studiował w Wiedniu,
brał udział w pierwszej wojnie światowej
i wojnie polsko-bolszewickiej. W dwudzie-
stoleciu międzywojennym był aktywnym
twórcą kultury i działaczem publicznym.
W 1939 r. kilka miesięcy spędził w więzie-
niu NKWD, wiosną 1940 r. przedostał się
nielegalnie na Węgry, skąd w 1945 wyje-
chał do Francji. Związany z paryską Kulturą
od początku istnienia pisma, ostatnie lata
życia spędził w Lozannie. Vincenz jest re-
prezentantem generacji polskich autorów
Fot. Calude Huber z Lozanny

emigracyjnych, w PRL-u objętych zapisem


cenzorskim. Wystawa prezentuje najważ-
niejsze etapy jego biografii i główne wątki
twórczości.

| 29
WYDARZENIA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

90 lat Jana Ślęka


Tekst: Prof. Jan Miodek

13 listopada 2018 roku w Klubie Muzyki i Literatury przy pl. Kościuszki we Wrocławiu
swój jubileusz 90-lecia urodzin obchodził Jan Ślęk, dyrygent i pedagog. Zachęcamy do
przeczytania laudacji, przygotowanej na tę okazję przez profesora Jana Miodka.

lu powstała również znakomita Orkiestra


Festiwalowa im. Jana Straussa, która prof.
Ślękowi niezmiennie i wiernie od tamte-
go czasu towarzyszy. To wielkie przedsię-
wzięcie artystyczne ugruntowało sławę
dyrygencką Jana Ślęka, powszechnie uzna-
wanego za najwybitniejszego znawcę i wy-
konawcę walców koncertowych.
Prezydent Austrii odznaczył go Au-
striackim Krzyżem Honorowym za zasługi
w dziedzinie nauki i sztuki. Jest także nasz
Jubilat laureatem muzycznej nagrody
Wrocławia, a w książce Ewy Kobel „Lista
obecności, czyli 700 postaci związanych
z dawnym i współczesnym Wrocławiem”
znalazł się wśród trzydzieściorga najwybit-
niejszych osobowości środowiska muzycz-
nego powojennego Wrocławia.
Fot. Jerzy Katarzyński Mam ogromną przyjemność i wielki
zaszczyt towarzyszenia koncertom Jana
Ślęka i jego orkiestry od roku 2002 w roli
„Pierwsze moje wspomnienia odnoszące wskazać rodzinnego domu Jana Ślęka – konferansjera. Zaczęło się od święta Uni-
się do Jana Ślęka, który 23 listopada 2018 z Ojcem na czele, domu niezwykle umu- wersytetu Wrocławskiego – jego 300-le-
roku skończył 90 lat, sięgają lat 60. ubie- zykalnionego - jako źródła jego kariery cia, a potem były już coroczne galowe
głego wieku, a łączą się one z murami ma- artystycznej, zasilonego – paradoksalnie, koncerty Festiwalu Muzyki Wiedeńskiej
cierzystej polonistyki, na którą nasz Jubilat jak często w życiu bywa – przeżyciami z udziałem znakomitych solistów z kraju
przychodził do swojej żony Ludwiki, naszej lat wojny i okupacji, pobytu na robotach i zagranicy oraz koncerty inne, okolicz-
akademickiej nauczycielki, często z ma- w Niemczech. nościowe – w Auli Leopoldyńskiej, w auli
leńką wtedy córeczką Kasią, trzymaną na Po jej skończeniu stał się ostatecznie Politechniki Wrocławskiej, w Narodowym
wodzy – co pamięta moja towarzyszka ży- nasz Jubilat wrocławianinem. Ukończył Forum Muzyki, w Hali Stulecia, w Ostrze-
cia – na długich szelkach, niespotykanych wrocławską Państwową Wyższą Szkołę szowie.
wówczas w naszym kraju, wzbudzających Muzyczną ze specjalnością dyrygencką Wśród nich miejsce szczególne zajmu-
dlatego zrozumiałą, powszechną sensację. i pedagogiczną, studiował także grę na ją od wielu lat styczniowe koncerty nowo-
Wiedziałem, oczywiście, że to muzyk, fortepianie u prof. Ryszarda Baksta i Iny roczne w Auli Leopoldyńskiej i w Ostrze-
dyrygent, bo oglądałem w tamtym czasie Rapp. Staże stypendialne odbył w Austrii, szowie. Oba mają wyjątkową temperaturę
transmitowane przez telewizję na żywo Anglii i w Niemczech. W Operetce Dolno- uczuciową, emocjonalną. Pierwsze z nich
przedstawienia Operetki Dolnośląskiej, śląskiej pracował od 1 stycznia 1956 roku. organizowane są w mojej uczelni, z któ-
z których realizacją maestro Ślęk był bar- Był jej długoletnim dyrygentem i kierow- rą związany jestem od 55 lat, i w uczelni
dzo silnie związany. Później, w latach nikiem muzycznym. Swą działalność arty- żony Jana Ślęka. Odbywane w cudownej
70., w okresie dużej zażyłości z rodziną styczną związał także z Operą Wrocławską, scenerii i niepowtarzalnym klimacie tego
długoletniego pracownika operetki Jana Operą w Dubrowniku oraz Wrocławską niezwykłego architektonicznego dzieła
Kozickiego, krajana Jubilata z Ostrzeszo- Sinfoniettą przy Filharmonii Wrocławskiej. sztuki baroku, gromadzą tłumy meloma-
wa, byliśmy z żoną częstymi gośćmi tej Był też cenionym pedagogiem w szkolni- nów. Większość z nich to nasi najbliżsi
muzycznej sceny i mogliśmy Jana Ślęka ctwie muzycznym wszystkich stopni. – moi, dyrygenta, solistów, muzyków. Za-
oglądać za pulpitem dyrygenckim na żywo. Dziełem jego życia jest jednak niewąt- wsze wita nas i dziękuje za wspólny wie-
Ale czy mogłem wtedy przewidzieć, że pliwie Międzynarodowy Festiwal Muzyki czór Rektor. Raz mój młodszy wnuk (a miał
kiedyś znajdzie się Jan Ślęk w kręgu osób Wiedeńskiej od Lannera do Stolza, któ- wtedy nie więcej niż 3 lata) wymusił na
najbliższych mojemu sercu? Że odwiedzać ry wymyślił i którego dyrektorem arty- finał „Marsz Radetzky’ego”, mimo że Ma-
będziemy z żoną dom Jego i naszej Pani stycznym był od roku 1993, ściągając do estro wyraźnie preferuje „Usta milczące
Profesor? Wrocławia najwybitniejszych solistów, or- i duszę śpiewającą”!!
A skoro przywołałem już Ostrzeszów, ganizując liczne imprezy muzyczne festi- Uczuciowo najtrudniejsze są pewnie
nie mogę w tym miejscu laudacji nie walowi towarzyszące. Dla potrzeb festiwa- dla prof. Ślęka koncerty w Ostrzeszowie.

30
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) WYDARZENIA

Najtrudniejsze, bo dla swoich, dla kraja- koncertem, bez sekundy wahania powie- dobry, serdeczny uśmiech, za pogodną
nów. Ale jeździ do nich przy każdej nada- działbym o niezwykłym wrażeniu, jakie twarz niesioną do innych ludzi, za to, że
rzającej się okazji, a ja w czasie odbywania zawsze robi na mnie kontakt między dyry- jest człowiekiem pokoju, łagodzącym oby-
przedkoncertowej próby miło spędzam gentem a solistami i orkiestrą (zwłaszcza czaje nie tylko piękną muzyką, ale całą swą
czas w gościnnym domu Marka Cieplika, z ambonki Auli Leopoldyńskiej, z której osobowością.
kolegi ze szkolnych lat naszego Jubilata, prowadzę konferansjerkę). Obserwowa- A ze wszystkimi mówię w dniu jego
człowieka, który o Ostrzeszowie i ziemi nie mimiki, gestów, ruchów rąk dyrygenta wspaniałego jubileuszu: ad multos annos,
ostrzeszowskiej wie wszystko. Ślęka, pracujących na duchową, muzyczną Kochany Maestro, Kochany Dyrektorze
Gdybym zaś miał na koniec tej laudacji jedność jego i artystów, którymi kieruje, i Profesorze, Kochany Janie!”
wskazać najważniejszą przyczynę mej sa- jest przeżyciem niepowtarzalnym. Dzięku-
tysfakcji i fascynacji każdym prowadzonym ję mu za nie stokrotnie! I za jego ciepło,

Sześcioro pracowników Instytutu


Filologii Polskiej odeszło na emeryturę
Tekst: dr hab. Paweł Kaczyński, Instytut Filologii Polskiej / Zdjęcia: Magdalena Marcula

Pracownicy Instytutu Filologii Polskiej podziękowali swoim kolegom i koleżankom


odchodzącym na emeryturę. Uroczystość odbyła się 19 października w Oratorium
Marianum.

Bohaterami uroczystości byli: Dr hab. Rafał Augustyn – teoretyk kultury, naria i konwersatoria, bez których proces
Prof. dr hab. Jolanta Ługowska – długolet- badacz związków muzyki z literaturą i in- dydaktyczny w Instytucie byłby uboższy.
nia kierownik Zakładu Literatury Ludowej, nymi dziedzinami sztuki, krytyk muzyczny Jak przystało polonistom, hołdy dla ju-
Popularnej i Dziecięcej, wybitna badaczka i teatralny, wybitny kompozytor; bilatów przybierały często formę literacką.
folkloru, literatury dla dzieci i młodzieży Dr hab. Bogusław Bednarek – teoretyk Profesor Jacek Kolbuszewski odczytał cykl
oraz twórczości Stanisława Vincenza, i praktyk sztuki retorycznej, znakomity łagodnie satyrycznych wierszy poświęco-
Dr Romana Łobodzińska – przez kilka znawca dawnej epiki i hagiografii, znany nych każdemu z sześciorga koleżanek i ko-
kadencji wicedyrektor Instytutu ds. dy- popularyzator kultury i literatury. legów, następnie zaś, podczas wręczania
daktycznych, językoznawczyni, naczelna Dziekan Wydziału Filologicznego prof. upominków od Instytutu i poszczególnych
redaktorka czasopisma „Onomastica Sla- dr hab. Marcin Cieński i dyrektor Insty- zakładów, prezentowano wiersze okolicz-
vogermanica”, tutu, dr hab. prof. UWr Paweł Kaczyński nościowe, limeryki, fraszki, a nawet frag-
Prof. dr hab. Wojciech Soliński – długolet- wyrazili czcigodnym emerytom wdzięcz- ment nieznanego eposu.
ni kierownik Zakładu Teorii Literatury, były ność za ich długoletnią obecność w życiu Dziękując za życzenia i wyrazy uznania,
wicedyrektor Instytutu, przekładoznawca, wrocławskiej polonistyki i aktywność na wszyscy obdarowani zgodnie stwierdzili,
znakomity badacz twórczości Umberto rozmaitych niwach: naukowej, dydaktycz- że lata pracy w Instytucie Filologii Polskiej
Eco i Bohumila Hrabala, nej, organizacyjnej i popularyzatorskiej. łączą się w ich pamięci niemal wyłącznie
Dr hab. prof. UWr Waldemar Żarski – ję- Podkreślili też, ze oficjalne pożegnanie z dobrymi wspomnieniami, podkreślali też
zykoznawca, badacz tekstów użytkowych, nie oznacza wcale rozstania: wszyscy bo- szczególną dla wrocławskiej polonistyki at-
glottodydaktyk, były dyrektor Szkoły Języ- wiem w ramach godzin zleconych nadal mosferę sprzyjającą nie tylko swobodnej
ka Polskiego i Kultury dla Cudzoziemców, prowadzić będą wybrane wykłady, semi- pracy naukowej, ale i nawiązywaniu trwa-
kierownik Zakładu Edytorstwa, łych przyjaźni.
| 31
↑Fot. Menuet ze zbioru Harfen Stücke

Projekt
Działalność Upowszechniająca Naukę
Tekst: Ewa Grabarska, Oddział Wydawnictw Ciągłych BUWr, Jerzy Katarzyński, Pracownia Reprografii
i Digitalizacji BUWr, Mirosław Osowski, Oddział Zbiorów Muzycznych BUWr

Działalność Upowszechniająca Naukę (DUN) to projekt finansowany ze środków


Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Polega on na realizacji zadań
wspierających rozwój polskiej nauki poprzez jej upowszechnianie, promocję
i popularyzację. Biblioteka Uniwersytecka realizuje zadania w ramach projektu DUN
od 2014 roku.

W ramach finansowania z projektu DUN sopism, ukazujących się w końcu XIX i na łów na zniszczenie. Do procesu digitalizacji
przewidziano  środki dla  bibliotek nauko- po­czątku XX wieku. zostały wybrane 2 pisma lokalne. Pierwsze
wych, m.in. na opracowywanie i udostęp- Pozyskanie środków finansowych po- z nich to Auraser Stadtblatt. Behördliches
nianie w postaci elektronicznej informacji zwoliło na realizację tego zadania, a to Organ für die Stadt und den Amtsbezirk
o naukowych zasobach bibliotecznych z kolei umożliwi wszystkim zaintereso- Aurasa, drugi to Warmbrunner Nachrich-
oraz na działalność wydawniczą. W 2018 wanym użytkownikom i badaczom w kra- ten. Verbreitestes Publikationsorgan für
roku Biblioteka otrzymała kolejne wspar- ju oraz za granicą dostęp do informacji Bad Warmbrunn und Umgegend.
cie finansowe na realizacje 3 zadań z za- o zasobach unikatowych historycznych Finalny efekt zrealizowanego zada-
kresu opracowania materiałów bibliotecz- czasopism. nia projektowego to uzyskanie ok. 28
nych i digitalizacji. tys. opisanych plików, zarchiwizowanych
Zadanie drugie i upublicznionych w Bibliotece Cyfrowej
Zadanie pierwsze Uniwersytetu Wrocławskiego. Doskonałe
Drugie zadanie, które realizowane było kopie cyfrowe stanowią zabezpieczenie
Pierwsze zadanie „Przedwojenne czaso- w ramach projektu dotyczyło „Upo- i niezbędną dokumentację unikatowej
pisma humanistyczne w Bibliotece Uni- wszechnienia cennych źródeł do badań prasy śląskiej. Upowszechnienie dostępu
wersyteckiej we Wrocławiu – rozbudowa poprzez digitalizację unikatowych lokal- do historycznych zasobów Śląska poprzez
komputerowego katalogu zbiorów BUWr. nych dzienników z kolekcji śląsko-łużyckiej ich zamieszczenie w sieci, umożliwia
o opisy bibliograficzne dotyczące czaso- Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu”. wszystkim zainteresowanym szybki dostęp
pism dawnej Biblioteki Miejskiej i tzw. Digitalizacja wybranej prasy śląskiej pro- do zabytkowej prasy i ułatwia pogłębianie
koncentracji niemieckiej” realizowane wadzona była przez zespół pracowników wiedzy na temat dziejów tego regionu.
było przez zespól pracowników Oddziału Pracowni Reprografii i Digitalizacji Biblio-
Wydawnictw Ciągłych Biblioteki Uniwer- teki Uniwersyteckiej. Zadanie trzecie
syteckiej i dotyczyło komputerowego Celem tego przedsięwzięcia było zabez-
opracowania zasobu cennych, przedwo- pieczenie cennych, zabytkowych zbiorów Opracowanie w Międzynarodowej Bazie
jennych czasopism niemieckich. z kolekcji śląsko-łużyckiej oraz utworzenie Źródeł Muzycznych (RISM) oraz udostęp-
Tegoroczne zadanie dotyczyło opra- do nich powszechnego dostępu w taki nienie w postaci cyfrowej, wzbogaconej
cowania 120 tytułów unikatowych cza- sposób, aby nie narażać cennych orygina- o audio-prezentacje, transkrypcji utworów

32
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) WYDARZENIA

muzycznych z unikatowych rękopisów ko- dwa zbiory kompozycji w opracowaniu na


lekcji Biblioteki Uniwersyteckiej we Wroc- harfę, wybrane utwory z kolekcji tańców
ławiu to ostatnie zadanie realizowane w obsadzie na dwoje skrzypiec i bas oraz
w ramach ministerialnego projektu. zbiór utworów na dwa rogi. Przy wyborze
Unikatowe zbiory muzyczne po raz ko- obiektów kierowano się unikatowością
lejny zostały ukazane w nowej odsłonie. dzieł oraz ich śląską proweniencją, dlate-
Dzięki finansowemu wsparciu Minister- go każdy z wybranych rękopisów stanowi
stwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego moż- cenne źródło historyczne obrazujące kul-
liwe stało się udostępnienie w postaci cy- turę muzyczną minionych wieków.  
frowej, wzbogaconej o audio-prezentację, Udostępniona kolekcja utworów
transkrypcji rękopiśmiennych utworów z pewnością stanowi cenny wkład w upo-
muzycznych z kolekcji Oddziału Zbiorów wszechnianie unikatowej, dawnej kultury
Muzycznych Biblioteki Uniwersyteckiej. muzycznej regionu Śląska. Przedstawiony
Prace odbywały się na trzech płaszczy- w formie skanów i transkrypcji materiał
znach. W pierwszej kolejności opracowa- może stać się podstawą do dalszych badań
niu poddano  wybrane woluminy w Mię- muzykologicznych oraz służyć zarówno do
dzynarodowej Bazie Źródeł Muzycznych. celów naukowych jak i być uzupełnieniem
Kolejnym etapem prac była digitalizacja repertuaru koncertowego muzyków na
obiektów i ich publikacja w Bibliotece całym świecie. Udostępniona forma au-
Cyfrowej Uniwersytetu Wrocławskiego. ↑ „Lessing Museum: Mittheilungen dio umożliwia zapoznanie się z wybrany-
Końcowy etap to wykonanie transkrypcji, der Gesellschaft und Erhaltung des Lessing- mi dziełami szerszemu gronu odbiorców,
umożliwiającej odsłuchanie opracowa- Museums in Berlin” również tym osobom, które nie posiadają
nych utworów w ogólnodostępnym inter- na komputerze brzmienie dawnego utwo- umiejętności czytania nut lub poruszania
netowym serwisie Muse Score.  W efekcie ru muzycznego. się w historycznej notacji muzycznej. Sta-
użytkownik otrzymuje dostęp do opraco- Wszystkie opracowane rękopisy po- nowi także rozszerzenie istniejącej już od
wywanego utworu w formacie MIDI, mp3 chodzą z historycznych zasobów Biblioteki kilku lat kolekcji transkrypcji muzycznych
oraz pdf. Oznacza to, że może odsłuchać Miejskiej we Wrocławiu. Pracami objęto Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu. 

XVII-wieczny sztambuch powrócił


do Biblioteki Uniwersyteckiej
Tekst: Grażyna Piotrowicz, Biblioteka Uniwersytecka

Sztambuch Melchiora Lucasa z 1635 r., będący polską stratą wojenną, powrócił do
Polski. Rękopis pochodzi ze zbiorów dawnej Biblioteki Miejskiej we Wrocławiu, której
spadkobierczynią jest obecnie Biblioteka Uniwersytecka.

Sztambuch został wystawiony na sprzedaż dzające fakt, że sztambuch Melchiora Lu- zyskania rękopisu. Efektem tych ponad
w kwietniu 2018 r. w domu aukcyjnym casa przed wojną posiadał sygnaturę „St. półrocznych wysiłków ze strony wszyst-
Kiefer w Niemczech. Ministerstwo Kultu- 62” i należał do kolekcji sztambuchów kich zaangażowanych osób – zwłaszcza
ry i Dziedzictwa Narodowego po wstęp- Biblioteki Miejskiej, która liczyła wówczas pracowników Departamentu Dziedzictwa
nym zweryfikowaniu obiektu natychmiast 230 sygnatur. Na podstawie znajdującej Kulturowego za Granicą i Strat Wojennych
zwróciło się do właściciela domu aukcyj- się w bibliotece dokumentacji poświad- Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Naro-
nego z prośbą o wstrzymanie sprzedaży czono, że 16 września 1943 r. – w obawie dowego oraz pracowników Biblioteki Uni-
rękopisu. Sytuacja wymagała szybkiej przed bombardowaniami – 100 drew- wersyteckiej – jest powrót sztambucha do
interwencji – rękopis odnaleziono pod nianych ponumerowanych skrzyń z naj- Polski. Dotarł on 8 listopada w stanie nie-
koniec kwietnia, zaś termin rozpoczęcia cenniejszymi rękopisami i inkunabułami
aukcji wskazany był na początek maja, tuż wywieziono do pałacu w Ramfeld w dzi-
po długim weekendzie majowym w na- siejszych Ramułtowicach.
szym kraju. Prawnicy Departamentu Dziedzictwa
Dyrekcja BUWr zwróciła się o pomoc Kulturowego za Granicą i Strat Wojen-
w odzyskaniu rękopisu do Wydziału Re- nych MKiDN we współpracy z niemieckim
stytucji Dóbr Kultury funkcjonującego Biurem Prawnym doprecyzowali szczegóły
w ramach Departamentu Dziedzictwa związane z prawną finalizacją sprawy od-
Kulturowego za Granicą i Strat Wojennych
Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Naro-

„Wystarcza mi łaska Twoja, Panie.”


dowego, który z sukcesem przeprowadził Wpis starosty generalnego na Śląsku księcia
proces restytucji sztambucha. Do Niemiec Henryka Wacława Podiebradowicza (1592-
udało się przekazać dokumenty potwier- 1639), 1639, s. 13.

| 33
1
3

2 4

1. „Bez honoru, który dla życia duszą jest, nie ma życia, jest tylko śmierć.“ Wpis cesarskiego gramem i datą 1635 nosi ślady zużycia
dowódcy, feldmarszałka i grafa Franza de Magnis von Straßnitz (1598-1652), 1639 rok, s. 57.
2. „Trzy są rzeczy trudne: do wątpliwości odnosić się roztropnie, do przeciwności odważnie i do
i uszkodzenia. Album zawiera 367 wpisów
radości umiarkowanie. Jak chcesz żyć, żyj teraz. Nie obiecuj sobie, że jutro będzie jasny poranek.” osób głównie związanych z Wrocławiem.
Wpis arystokraty i humanisty Franza Gottfieda Troilo von Lessoth (1583-1648), 1641 rok, s. 313. Pochodzą one z lat 1635-1650. Znajdu-
3. „Jeśli Bóg z nami, któż przeciwko nam?” (Rz. 8, 31) Wpis starosty generalnego Śląska księcia je się w nim również 16 heraldycznych
legnickiego Jerzego Rudolfa (1595-1653), 1635 rok, s. 15. akwareli, 11 przyklejonych zniszczonych
4. „Niepewne miejsce na ziemi, lecz pewne jest w niebie. Trzeba będzie zadbać o to, żebyśmy je
uzyskali.” Wpis legnickiego urzędnika miejskiego Gottfrieda Baudissa, 1639 rok, s. 206.
herbów, pięć akwareli częściowo emble-
matycznych, pięć rysunków tuszem i kilka
wykaligrafowanych. Spotkać też można
naruszonym do Biblioteki Uniwersyteckiej ber de natura rerum” Tomasza z Can- emblematyczne miedzioryty – częściowo
we Wrocławiu. timpré. Rękopis R 174 to jeden z sześciu ze studenckimi motywami i przeważnie
Jest to już szósty z cennych rękopisów, zachowanych na świecie ilustrowanych dwujęzycznymi łacińsko-niemieckimi sen-
które powróciły do Biblioteki Uniwersy- egzemplarzy z tym dziełem. Wszystkie tencjami. Na końcowych kartach sztam-
teckiej we Wrocławiu w ostatnich latach. wymienione rękopisy odzyskano we bucha widnieją cztery miedzioryty przed-
W 2003 r. udało się odzyskać z holender- współpracy z Ministerstwem Spraw Za- stawiające grzechy śmiertelne autorstwa
skiej Biblioteki Philosophica Hermetica granicznych. Ostatnim odzyskanym ko- znanego flamandzkiego malarza, rzeźbia-
fragment XV-wiecznego rękopisu Akc. deksem był kolejny brewiarz M 1139, rza i rytownika Jacoba van der Heydena
1948/208 zawierającego „Beliala” autor- który w 2015 r. powrócił do Biblioteki (1573–1645).
stwa Jacobusa de Theramo. Manuskrypt Uniwersyteckiej we Wrocławiu z krakow- Melchior Lucas, właściciel sztambucha,
posiada jeden z najstarszych niemieckich skiego antykwariatu Rara Avis. Bibliote- mieszkał we Wrocławiu i piastował wysoki
przekładów tego pierwotnie napisanego ce udało się go odzyskać dzięki zaanga- urząd w administracji na Śląsku. W jego
po łacinie traktatu moralno-teologiczne- żowaniu i pracy specjalistów z Wydziału sztambuchu znaleźć można dedykacje
go i jest bogato iluminowany wizerunka- ds. Restytucji Dóbr Kultury Departamen- przedstawicieli wielu warstw ówczesnego
mi diabła. Dwa lata później – w 2005 r. tu Dziedzictwa Kulturowego za Granicą społeczeństwa: arystokratów, oficerów ce-
powrócił brewiarz M 1144 z I poł. XV w. i Strat Wojennych MKiDN. sarskich, wysoko postawionych duchow-
wystawiony na aukcji w domu aukcyjnym Odzyskany sztambuch (rodzaj rękopi- nych, patrycjuszy, mieszczan i nauczycieli.
Sotheby’s w Londynie. Z kolei w 2009 r. sów zawierających oryginalne osobiste Na szczególną uwagę zasługują wpisy
z domu aukcyjnego Bloomsbury w No- wpisy wybitnych postaci danej epoki) znaczących postaci dla dziejów Wrocławia
wym Jorku odzyskany został mszał o syg- powstał w XVII w. Wiąże się go ze zbio- i Śląska. Są wśród nich dwaj starostowie
naturze M 1138. Ta bogato zdobiona rami wrocławskiego patrycjusza Thomasa generalni i namiestnicy królów czeskich
księga liturgiczna powstała prawdopo- Rehdigera (1540-1576), zgromadzonymi na Śląsku w tamtym czasie: książę Ziębic
dobnie około 1470 r. dla wrocławskiego przy kościele św. Elżbiety we Wrocławiu. i Bierutowa oraz hrabia Kłodzka Henryk
kościoła św. Marii Magdaleny. A z kolei Liczy 563 strony i jest formatu octavo Wacław Podiebradowicz (1592-1639)
w 2011 r. powrócił do macierzystych (11,5 x 15 cm). Jego oprawa z czarnej i książę legnicki i wołowski Jerzy Rudolf
zbiorów XV-wieczny kodeks R 174 z „Li- skóry z pozłacanymi tłoczeniami, mono- (1595-1653). Pojawiają się też wpisy in-

34
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) WYDARZENIA

↑Oprawa z czarnej skóry z pozłacanymi tłoczeniami, monogramem i datą 1635.

nych arystokratów i wysokich hierarchów latach wraca tam, gdzie zawsze przynale- uzupełnienie nie tylko tej kolekcji, lecz ca-
– księcia legnickiego Ludwika IV (1616- żał, czyli do zbioru sztambuchów dawnej łego zasobu rękopisów Biblioteki Uniwer-
1663), biskupa pomocniczego diecezji Biblioteki Miejskiej. Stanowi on ważne syteckiej we Wrocławiu.
wrocławskiej Johanna Balthasara Liesch
von Hornau (1592-1661) czy grafa, ce-
1. „Wszystkiego koniec - śmierć, dół, proch”. Wpis i herb administratora biskupstwa wrocław-
sarskiego dowódcy i feldmarszałka Franza skiego Piotra Gebauera, 1643, s. 117.
von Magnisa von Straßnitza (1598-1652). 2. U góry strony w języku hebrajskim cytat z Księgi Koheleta 2, 1-2, poniżej zaś w języku arab-
Odzyskany rękopis jest unikatowym za- skim przywołanie Listu do Tytusa 2, 11-13. Wpis Daniela Charasza, nawróconego na chrześcijań-
bytkiem kultury, zachowanym w jednym stwo Żyda, 1637 rok, s. 515.
3. „Nienawistna pycho, dlaczego wyciągasz pióra ku niebu? Spójrz na stopy, o surowa: żmija
egzemplarzu, który niezależnie od wa-
pożre [twoje] ciało”. Miedzioryt przedstawiający jeden z siedmiu grzechów głównych: Pychę
lorów literackich i estetycznych posiada autorstwa flamandzkiego rytownika Jacoba van der Heydena s. 405.
istotną wartość historyczną dla naszego 4. „Niech żyje cnota, która rodzi się z wad”. Wpis rektora Elisabethanum Eliasza Maiora, 1639
regionu. Dobrze się stało, że po ponad 70 rok, s. 339.

1
3

2 4

| 35
WYDARZENIA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Kolekcja sztambuchów w zbiorach


Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu 
Tekst: Michał Broda, Biblioteka Uniwersytecka

Sztambuch to książka-pamiętnik, w której właściciel gromadził wpisy osób ze swego


najbliższego otoczenia lub innych napotkanych na drodze życia. Przechowywana
obecnie w Oddziale Rękopisów Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu kolekcja
sztambuchów liczy prawie 200 jednostek.

introligatorskiej, nawet będące artystycz-


nie wykonanymi rękodziełami.
Początki sztambuchów sięgają pierw-
szych dekad XVI w. Najpierw zwyczaj
ich prowadzenia objął rodziny książęce
i środowisko możnowładcze, z czasem
rozszerzył się na kręgi uczonych, mło-
dzieży studenckiej i uczniów, by w końcu
objąć mieszczan. Moda na nie przemi-
nęła w XIX w. Największą popularnością
cieszyły się w Niemczech, ale były rów-
nież rozpowszechnione w całej Europie.
W Polsce pojawiły się pod koniec XVI stu-
lecia, a apogeum popularności przeżywały
w XVIII w. i okresie romantyzmu. Funkcjo-
↑Historia wędrowca będąca alegorią życia i kolejnych jego etapów, 1640 rok
sygn. Akc. 1949/1026, s. 345, sztambuch wrocławskiego prawnika Ezajasza Maiora.
nowały wówczas również pod pojęciem
imionnik, pamiętnik, album czy trwalnik.
Stanowiły ważny element życia towarzy-
skiego arystokracji i kultury salonowej,
prowadziły je często kobiety.
Przechowywana obecnie w Oddziale
Rękopisów Biblioteki Uniwersyteckiej we
Wrocławiu kolekcja sztambuchów liczy
prawie 200 jednostek. Pochodzą one
z okresu od drugiej połowy XVI wieku do
pierwszej połowy XX stulecia. Do najcen-
niejszych i najbardziej interesujących nale-
żą egzemplarze powstałe w XVI, XVII i XVIII
wieku. Część z nich posiada dość dużą
wartość artystyczną, część jest interesu-
jąca ze względu na wpisy znanych osób,
które się w nich znalazły. Na przykład
↑ sygn.
Emblemat z przestrogą: „Ginie, co minęło”, 1637 rok
Akc. 1949/1026, s. 201, 1639, sztambuch wrocławskiego prawnika EzajaszaMaiora.
w sztambuchu z lat 1571-1609 należącym
do Hansa Brauna widnieje podpis wielkie-
go poety węgierskiego Odrodzenia Bálinta
Zamieszczane w sztambuchach przy buchy służyły również drukowane zbiory Balassiego (1554-1594), a w niektórych
różnych okazjach wpisy miały formę emblematów i sentencji, w których przy albumach z pierwszej połowy XVII w. wy-
sentencji, wierszyków, cytatów z dzieł, emblematach dopisywano jedynie krótką stępują wpisy wpływowego niemieckiego
fragmentów piosenek, powiedzeń, przy- dedykację dla właściciela. filologa, poety i znawcy literatury Augu-
słów i życzeń. Często do tekstu dołącza- Sztambuchy liczyły często po kilkaset sta Buchnera (1591-1661) czy czołowego
no rysunki, grafiki, wycinanki z papieru, kart i przeważnie były niewielkiego, pod- poety i uczonego niderlandzkiego Rene-
wysuszone kwiaty, hafty, a nawet pukle ręcznego formatu. Zróżnicowana była ich sansu Daniela Heinsiusa (1580-1655).
włosów. Z reguły starano się, aby wpis za- szata wewnętrzna. Wczesne, XVI-wieczne Albumy często były własnością zna-
wierał przynajmniej krótki tekst lub motto albumy oprawiane były w skórę, którą ob- nych osobistości. Zalicza się do nich
w języku łacińskim, greckim albo hebraj- ciągano drewniane deski, rzadziej karton. sztambuch z lat 1633-1638 niemieckie-
skim. Ich charakter, głównie intymność, Późniejsze sztambuchy oprawiano także go poety, autora epigramatów, polityka
zależał od stopnia zażyłości wpisującego w płótno i papier. Zdarzały się oprawy wy- i dyplomaty pochodzącego ze Śląska Chri-
(inskrybenta) i właściciela. Jako sztam- różniające się wysokim poziomem sztuki stiana Hoffmanna von Hoffmannswal-

36
|
↑ Herkules niemieckiego rzeźbiarza Johanna Gottfried Schadowa, 1805 rok
sygn. IV O 11 a, k. 75r, sztambuch profesora i dyrektora Szkoły Rzemiosł Artystycznych we Wrocławiu C. D. D. F. Bacha

daua (1616-1679). Spośród wielu zawar- szat parami przeciwstawnych pojęć: „lato był m.in. nadwornym malarzem hrabie-
tych w nim wpisów dokonanych przez zima”, „daleko blisko” czy „życie śmierć” go Józefa Ossolińskiego, a od 1791 roku
osoby głównie związane z Wrocławiem oraz umieszczonymi po jego bokach dwo- profesorem i dyrektorem Szkoły Rzemiosł
i Śląskiem wymienić warto dedykację ma drzewami: zielonym i uschniętym. Artystycznych we Wrocławiu, obecnie
uznanego poety i teoretyka baroku Mar- Spośród XVII-wiecznych libriamicorum Akademii Sztuk Pięknych. Swój sztambuch
tina Opitza czy wpis humanisty, syndyka warto również wspomnieć o sztambuchu prowadził od 1780 do 1828 r. i jest to je-
i wrocławskiego historiografa Mikołaja Georga Hertwiga z lat 1627-1677. Znaleźć dyny w zbiorach wrocławskich przykład al-
Henel von Hennenfelda (1582-1656). w nim można m.in. nietypową grafikę bumu należącego do artysty, z tego okre-
W sztambuchu tym znajduje się również ukazującą personifikację sprawiedliwo- su. W 1833 r. wdowa po nim przekazała go
wpis znanego barokowego artysty, na- ści od tyłu czy stereometryczny rysunek Królewskiej Bibliotece Uniwersyteckiej we
dwornego malarza m.in. króla Władysława przedstawiający obelisk zwieńczony pło- Wrocławiu. Na 126 kartach mieści się 188
IV Bartłomieja Strobla Młodszego (1591- nącą kulą, ustawiony na cokole w kształcie dedykacji, w tym 40 dedykacji plastycz-
1647) z 1638 roku. 4-bastionowej fortecy. nych. Wpisy sporządzone są w językach
Dużą wartość posiadają dwa sztam- Całkiem liczna jest grupa sztambu- niemieckim, francuskim, włoskim, łaciń-
buchy wrocławskiego prawnika Ezajasza- chów XVIII-wiecznych. Warto wspomnieć skim, angielskim i greckim. Mają głównie
Maiora z lat 1634-1651. Odnaleźć w nich o sztambuchu z lat 1726-1779 ze względu formę próśb o pamięć, sentencji, cytatów
można zarówno rysowane piórkiem por- na jego właściciela. Należał on do znane- i ich parafraz, wśród których przeważają
trety, emblematy, herby, jak i wielobar- go wrocławskiego pedagoga, prorektora teksty autorów antycznych: Seneki, Wer-
wne pejzaże, opowieści obrazowe. Po- Gimnazjum św. Elżbiety i polihistora, Jana giliusza, Horacego, Sofoklesa i Sokratesa.
dobne przedstawienia zawiera sztambuch Kaspara Arletiusa (1707-1784). Z kolei cie- Jest też jeden wierszowany tekst piosenki
mieszczanina Henryka Primmera zawiera- kawą ilustrację zobaczyć można w sztam- z nutami. Wśród ilustracji przeważają pej-
jący 350 wpisów z lat 1604-1654. Szcze- buchu E. P. G. Königa z lat 1775 – 1780. zaże, sceny mitologiczne i przedstawienia
gólną uwagę przyciągają w nim oryginal- Jest to quodlibet autorstwa F. A. Kitza odnoszące się do antyku. Autorami wpi-
ne, nieznane dotąd widoki górnośląskich z 1775 r. złożony z fragmentów map, zapi- sów są przyjaciele i znajomi Bacha, ale
zamków w Żyrowej i Polskiej Cerkwi jako su nutowego menueta, biletu wizytowego również osoby przypadkowe. Są wśród
szczególny rodzaj wpisów ich właściciela i pojedynczej karty do gry. Obok widnieją nich wybitni malarze i rzeźbiarze tamtej
arystokraty i starosty księstwa raciborsko- wiążące się z ideą przyjaźni słowa: „Świą- epoki, przedstawiciele arystokracji polskiej
-opolskiego Melchiora Ferdynanda von tynia radości”, które dodatkowo uzupeł- i ślaskiej, pruscy politycy i ministrowie,
Gaschin. niają dwie wierszowane strofy. a także oficerowie napoleońscy. Treścią
Interesujące miniatury i grafiki spotkać Kilka wpisów z interesującymi grafika- inskrypcji są zarówno ogólne zagadnienia
można w liczącym prawie 300 kart sztam- mi, nawiązującymi do motywu przyjaźni filozoficzne, estetyczne czy moralne, które
buchu, który należał do mieszczanina posiada sztambuch Gottfrieda Samuela nurtowały ludzi przełomu XVIII i XIX wie-
wrocławskiego Jakuba Petzkiego. Wyróż- Crusiusa. W jednej z nich scena alegorycz- ku, jak i konkretna działalność artystyczna,
niają się nim miniatury i grafiki alegorycz- na przedstawia kobietę wkładającą serce kolekcjonerska i pedagogiczna Bacha.
ne, wśród których przeważa tematyka mi- do ognia podsycanego przez putto. Obok Sztambuchy są cennym materiałem
łosna, często erotyczna i rubaszna. Należy nich widnieje posąg Kronosa, wprowadza- dla historyków sztuki i badaczy literatury
do nich np. alegoria zwodniczej i niestałej jący aspekt przemijalności. Podobne mo- ze względu na niejednokrotnie wysokie
miłości, przedstawiająca kobietę, która tywy spotkać można w sztambuchu He- walory artystyczne i literackie. Stanowią
wybiera młodzieńca wyciągając w jego lene Christine Wilhelmine von Ebenund też ważne źródło informacji dla uczonych
stronę rękę z płonącym sercem, a odrzuca Brunnen. Wpis Karoline Mehling z 1791 r. innych specjalności, np. historyków czy
starca. Jest też w tym sztambuchu obecne Na szczególną uwagę zasługuje sztam- nawet socjologów oraz pozawalają nie-
alegoryczne przedstawienie prawdziwej buch znanego malarza Carla Daniela jednokrotnie zweryfikować wiele danych
przyjaźni w postaci młodzieńca wskazują- Dawida Friedricha Bacha z końca XVIII zawartych w innego typu świadectwach.
cego na serce, z wypisanymi na skrajach i początku XIX stulecia. Bach (1756-1829)
| 37
WYDARZENIA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

↑ Model cyfrowej rekonstrukcji syna-


gogi w trakcie powstawania, stan na
sierpień 2018, autorzy: Igor Bajena,
Kinga Wnęk

kARtka z synagogą, której już nie ma


O wrocławskiej Synagodze na Wygonie, zniszczonej podczas „nocy kryształowej”,
i projekcie jej cyfrowej rekonstrukcji rozmawiamy z Karoliną Jarą z Instytutu Historii
Sztuki UWr.

Ostatnio przez Wrocław przeszedł Marsz W świadomości większości współczesnych modeli obiektów, które już nie istnieją.
Wzajemnego Szacunku. Marsz upamięt- wrocławian nie istnieje, więc jeśli ktoś Kiedy patrzymy na dwuwymiarowe zdję-
nia „noc kryształową”, pogrom Żydów jednak sięgnie do archiwalnych rysunków cie, czy czytamy o jakimś budynku nie za-
w nazistowskich Niemczech z 9 na 10 czy zdjęć, to też ma taki efekt „wow” i do- wsze jesteśmy w stanie wyobrazić sobie,
listopada 1938 r. Byłam na Marszu i do- wiaduje się, że we Wrocławiu stała kiedyś jak faktycznie wyglądał. Możliwość zoba-
stałam tam pocztówkę – „kARtkę z sy- ogromna synagoga. czenia go w trzech wymiarach daje poję-
nagogą”. Pobrałam aplikację na telefon Kartka miała za zadanie zrobić wraże- cie o bryle i relacjach pomiędzy poszcze-
i dzięki Augmented Reality mogłam zo- nie i zachęcić do dowiedzenia się czegoś gólnymi elementami architektonicznymi.
baczyć jak na pocztówce „wyrasta” spa- więcej o naszym projekcie. A nawet jeśli Rewolucja cyfrowa zmienia świat, a my
lona podczas „nocy kryształowej” wroc- ktoś ograniczy się tylko do skorzystania powinniśmy też otwierać się na próby
ławska Synagoga na Wygonie. Wygląda z aplikacji i dowie się, że taki obiekt we zastosowania nowej technologii w historii
to bardzo efektownie. Nie obawiała się Wrocławiu kiedyś istniał – to już i tak sztuki.
pani, że taki efekt „wow” przyćmi tak dużo. Synagoga zapewne nie zostanie Sam model cyfrowy synagogi będzie
poważny temat? odbudowana, zwłaszcza, że istniejąca mógł być wykorzystany w muzeach, np.:
Przyznam, że chodziło nam o taki efekt Synagoga pod Białym Bocianem świetnie w ramach wystawy w Synagodze pod Bia-
i mam nadzieję, że raczej sprowokujemy spełnia swoje zadanie jako synagoga dla łym Bocianem, czy w Muzeum Miejskim,
odbiorców kartki do pogłębienia wiedzy. gminy żydowskiej i jako miejsce wydarzeń które też prezentuje historię Żydów we
Ta świątynia była bardzo ważna dla Wroc- kulturalnych i edukacyjnych. Wrocławiu. Na podstawie zrobionego
ławia, a w momencie wybudowania była przez nas materiału wyjściowego będzie
to druga największa synagoga na obsza- Kartka to tylko jeden z elementów pro- można stworzyć eksponat np.: zbudować
rze niemieckojęzycznym zaraz po berliń- jektu? makietę synagogi lub prezentować rekon-
skiej. Ten rozpoznawalny obiekt z cha- Opracowujemy cały projekt rekon- strukcję na ekranie dotykowym.
rakterystyczną kopułą i wieżami w 1938 strukcji cyfrowej, a ta metoda jest z po- Nasz projekt zakłada stworzenie na-
r. zupełnie zniknął z panoramy miasta. wodzeniem wykorzystywana do tworzenia ukowej rekonstrukcji cyfrowej, a więc

38
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) WYDARZENIA

powstanie także baza danych, w której Kiedy będzie można zobaczyć efekt koń- W ramach projektu odbyły się także
będzie można zobaczyć na podstawie ja- cowy? warsztaty i wykłady dla studentów z UWr
kich źródeł zostały zrekonstruowane po- Do końca sierpnia przyszłego roku pla- i Hochschule Mainz, które współtworzyli
szczególne elementy. Dysponujemy do- nujemy zakończyć prace nad rekonstruk- prof. UWr dr hab. Agnieszka Zabłocka-
brymi materiałami ilustracyjnymi i mamy cją cyfrową synagogi i dokumentującą Kos i dr hab. Jerzy Kos z UWr. Warsztaty
trzy zespoły projektów architekta Edwina ją bazą danych. Będzie to system otwarty, dotyczyły wspomnianej intrygującej hi-
Opplera. Zwykle w przypadku obiektów który można rozwijać, a także rodzaj mo- storii budowy Kościoła Zbawiciela, który
z bardziej odległych epok, ale też tych delu wirtualnego środowiska badawcze- dwukrotnie zmieniał lokalizację. W czasie
z XIX w. nie mamy zbyt wielu materiałów go (Virtual Research Enviroment), który warsztatów wykorzystaliśmy pięć opisów
źródłowych, więc można powiedzieć, że można wykorzystać w podobnych przed- koncepcji architekta, C. J. Ch. Zimmer-
w przypadku synagogi mamy sporo szczęś- sięwzięciach. Jest to istotne, gdyż modele manna, dla kościoła, który miał powstać
cia. Wszystkie źródła służą nam jako pod- cyfrowe pozbawione naukowej bazy po- na pl. Muzealnym, ale nie zachował się
stawa merytoryczna rekonstrukcji, będą wstawały już w latach 90., ale większość żaden rysunek. Zadanie było tym cie-
też „podczepione” w bazie, więc każdy, z nich jest już nie do użycia. Pozostałe kawsze, że każda z koncepcji była inna,
kto będzie chciał się dowiedzieć np. na same „obrazki”, z których nic już nie moż- a architekt eksperymentował ze stylami
jakiej podstawie stworzyliśmy rozetę, bę- na wyciągnąć. W ramach naszego projek- architektonicznymi. Studenci zostali po-
dzie mógł to sprawdzić. W sytuacji, kiedy tu powstaje natomiast system czytelny dla dzieleni na pięć polsko-niemieckich grup
nie mamy danych o jakimś elemencie, ko- ludzi i komputerów, co oznacza możliwość i na podstawie pozostawionych opisów,
rzystamy z analogicznych detali architek- wykorzystania go do dalszych badań. mieli zrekonstruować każdą ze świątyń.
tonicznych z innych projektów Opplera Nie było to proste, bo te opisy nie zawsze
lub z innych źródeł i też je włączamy do Skąd w ogóle wziął się pomysł na ten były dokładne, więc studenci historii sztu-
bazy. Końcowy efekt będzie zatem rodza- projekt? ki musieli szukać analogii w przykładach
jem hipotezy naukowej, dlatego istotne Zaczęło się od tego, że w zeszłym roku architektury sakralnej z XIX w., by pomóc
jest jej możliwie pełne uzasadnienie. Pełnomocnik Rządu Federalnego ds. Kultu- studentom architektury w modelowaniu.
Ponadto chcemy pokazać architekto- ry i Mediów w Niemczech (Beauftragte der Finalnie powstały uproszczone cyfrowe
niczny wyścig trzech wiodących wyznań Bundesregierung für Kultur und Medien) bryły świątyń, które zostały potem wy-
we Wrocławiu w momencie budowania ogłosił konkurs na projekty związane z te- drukowane jako modele na drukarce 3D.
Synagogi na Wygonie, czyli w latach 60. matyką koegzystencji Niemców i Żydów Chcieliśmy przez te warsztaty otworzyć
XIX w. Wówczas powstawały równolegle w Europie Wschodniej („Deutsch-jüdische studentów na nurt humanistyki cyfrowej
kościoły dla katolików i protestantów. Lebenswelten im östlichen Europa”). i pokazać możliwości, jakie daje łączenie
Żydzi po raz pierwszy mogli włączyć się Prof. Piotr Kuroczyński z Instututu Archi- historii sztuki z innymi dziedzinami. Zresz-
w pewnego rodzaju rywalizację pomiędzy tektury Hochschule Mainz zgłosił projekt tą baza, którą tworzymy, też wpisuje się
społecznościami wyznaniowymi w budo- do konkursu, a ja uczestniczyłam w przy- w ten nurt. Mamy nadzieję, że dzięki no-
wie okazałych świątyń. Jedna z nich to do gotowaniu wniosku, bo Synagoga na Wy- wym technologiom otrzymamy też nowe
dziś stojący przy ul. B. Prusa Kościół św. gonie to temat mojej pracy magisterskiej, wyniki, które byłyby trudne do uzyskania
Michała Archanioła. Drugą był zniszczony obronionej w 2013 r. w Instytucie Historii dla tradycyjnie pracującego historyka
w czasie II wojny światowej protestancki Sztuki UWr. Moją rolą jest prowadzenie sztuki, np. wynikające z połączeń, które
Kościół im. Zbawiciela (Salvatorkirche), merytoryczne projektu pod kątem historii powstają przy wprowadzeniu wielu da-
w którego miejscu stoi teraz centrum han- architektury, natomiast architekci odpo- nych do bazy i z łączenia jej z innymi za-
dlowe Wroclavia. wiadają za proces rekonstrukcji. sobami danych.
Historie powstania tych trzech świątyń
są ze sobą splecione i tworzenie bazy na-
ukowej daje nam możliwość zaobserwo-
wania, co w tamtym momencie historycz-
nym działo się we Wrocławiu. Świątynia
protestancka początkowo miała stanąć na
pl. Muzealnym, a więc w bezpośrednim
sąsiedztwie synagogi. W bazie umieszcza-
my także notatki prasowe, które mówią,
dlaczego kościół Zbawiciela zbudowano
gdzie indziej. Próbujemy pokazać zależno-
ści nie tylko architektoniczne, ale także tło
powstania tych obiektów, np. „rozgrywki”
poszczególnych społeczności o teren, na
którym miała się znaleźć dana świątynia,
czy znaczenie wyboru stylu architektonicz-
nego. Tworzenie całego kontekstu to jest
też pewne novum całego projektu.

Nieistniejąca willa rodziny Eichborn, na dal-


szym planie Synagoga na Wygonie powstała
w latach 1865-1872, zniszczona w 1938 r.
(http://www.bibliotekacyfrowa.pl/publica-
tion/19688)

| 39
WYDARZENIA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Skąd u pani wzięła się fascynacja akurat A sama Synagoga na Wygonie bardziej Oppler wyszedł z założenia, że skoro
tą synagogą? panią interesuje pod względem architek- buduje synagogi na obszarze zamieszka-
Kiedy szukałam tematu do pracy magi- tonicznym czy historycznym, czy tego się łym i zdominowanym przez Niemców, to
sterskiej było dla mnie zaskakujące, że tak nie da oddzielić? sięgnie do wzorców, które odnoszą się do
ciekawy i ważny dla miasta obiekt nie zo- W tym przypadku trudno jest to od- dobrego współżycia Niemców i Żydów,
stał jeszcze przebadany i brakuje jego mo- dzielić i wszystko jest dla mnie ciekawe, czyli w tym przypadku do średniowiecz-
nografii. Od razu było dla mnie oczywiste, zarówno historia powstania, życiorys ar- nej architektury nadreńskiej. Notabene
że chcę podjąć ten właśnie temat. Sama chitekta, jak i cały kontekst towarzyszący Moguncja, w której powstaje nasz projekt,
postać architekta też jest dla mnie wyjąt- powstaniu obiektu. Wszystko jest ze sobą leży w Nadrenii i jest razem z Wormacją
kowa. Edwin Oppler pochodził z Oleśnicy, powiązane i tworzy spójną całość, też kwe- i Spirą bardzo ważnym miejscem dla hi-
był z pochodzenia Żydem i jednym z pierw- stia wyboru stylu przez Opplera jest nie- storii Żydów. W średniowieczu społecz-
szych żydowskich architektów, którzy uzy- zwykle ciekawa. W drugiej połowie XIX w. ności żydowskie w tych miastach ściśle ze
skali wyższe wykształcenie na politechnice, funkcjonowały dwa główne nurty stylowe sobą współpracowały i stanowiły centrum
a w dodatku specjalizował się w budowie w architekturze synagog, niejako w opozy- naukowe oraz religijne. Dziś te miasta sta-
synagog. Jego historia w pewnym sensie cji do siebie. Pierwszy to nurt mauretań- rają się o wpis na listę UNESCO jako tzw.
odzwierciedla, to, co się stało z Żydami ski, czy też orientalny, w którym architekci SchUM-Städte, a zachowane zabytki w po-
w XIX w., a więc niesamowity „skok” zwią- starali się nawiązywać do architektury staci synagog, mykw i cmentarzy stanowią
zany z emancypacją tej społeczności, który z obszarów Bliskiego Wschodu i kolebki ważny element wspólnego dziedzictwa
był wynikiem ciężkiej pracy i wielu czynni- powstania narodu żydowskiego. Drugi kulturowego.
ków, w tym reform państwowych w Pru- to styl neoromański, odwołujący się do Oppler dążył do asymilacji Żydów
sach umożliwiającym Żydom zdobywanie średniowiecznych wzorców europejskich, i wskazywał na architektoniczne powią-
wykształcenia na uczelniach państwowych którego propagatorem był Edwin Oppler. zania ich synagog z katedrami chrześcijan
i obejmowanie urzędów. Zanim zaprojektował swoją pierwszą sy- w średniowiecznej Nadrenii. Twierdził, że
Podobnie było z Synagogą na Wygo- nagogę w Hanowerze, która powstawała do tych wzorców należy się odwoływać,
nie, która stała się manifestem liberalnej prawie równocześnie z wrocławską, odbył a nie stawiać orientalne, obce w krajobra-
części gminy żydowskiej we Wrocławiu. podróż odwiedzając nowo budowane sy- zie niemieckim świątynie.
Bogaci przemysłowcy i kupcy chcieli posia- nagogi w wielu miastach. Poszukiwał wzor- Jego argumenty stylowe nie miały
dać reprezentacyjną świątynię i wreszcie ców i szczegółowo przemyślał to, co chce znaczenia pod koniec lat 30. XX w., gdy
zyskali ku temu możliwość, a przy tym wy- stworzyć, o czym wiemy z jego teoretycz- narodowi socjaliści przeprowadzili akcję
brali architekta, który był z pochodzenia nej rozprawy na temat projektowania sy- niszczenia synagog w czasie „nocy krysz-
Żydem i pochodził ze Śląska, choć w mo- nagog. Ten swoisty manifest miał ogromne tałowej”, burząc zarówno mauretańskie,
mencie ogłoszenia konkursu już mieszkał znaczenie dla innych architektów i wpłynął neoromańskie, jak i te w pozostałych ko-
i pracował w Hanowerze. na później powstające obiekty. stiumach stylowych.

40
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) WYDARZENIA

↑ kARtka z synagogą
Projekt aplikacji i pocztówki przygotowali: Daniel Dworak, Karolina Jara, Piotr Kuroczyński, Łukasz Walawender, Kalina Zatorska

Jest pani w stanie myśleć o synagodze nane z ziemią synagogi i to był symbolicz- a trwa raptem półtora roku. Nie jesteśmy
bez kontekstu, który towarzyszył jej ny akt wymazania Żydów z przestrzeni w stanie wszystkiego opowiedzieć, więc
zniknięciu? publicznej. Nie możemy oczywiście zapo- skupiamy się przede wszystkim na archi-
Nie jestem. Tworzymy rekonstrukcję mnieć także o cierpieniu ludzi w trakcie tekturze synagogi i na pokazaniu konteks-
pokazującą obiekt zaraz po wybudowaniu tych wydarzeń i o tym, że razem z innymi tu jej powstania, w tym świątyń pozosta-
w 1872 r., ale to nie znaczy, że nie poka- aktami terroru były to wydarzenia, które łych dwóch wyznań.
zujemy aktu zniszczenia i że nie mówimy doprowadziły w czasie wojny do zagłady Są zresztą inne ciekawe projekty zwią-
o tym, co się stało później. To jest bardzo Żydów. zane z historią wrocławskich Żydów, w któ-
ważna lekcja, którą musimy wyciągnąć rych też biorę udział, np. projekt „Topo-
z historii, żeby takie wydarzenia już nigdy Czy temu projektowi przyświeca też cel grafia Szoa w Breslau/Wrocławiu w latach
nie miały miejsca. wskazania tego, co zostało zniszczone 1933-1949”, który prowadzi Technische
Nie jestem w stanie myśleć o tej świą- oprócz samej synagogi? Universität w Dreźnie we współpracy z Ka-
tyni, nie mając gdzieś z tyłu głowy jej Dziś trudno nam sobie wyobrazić tedrą Judaistyki UWr. W efekcie powstanie
historii i losu wszystkich synagog, które jak duża i obecna w pejzażu miasta była książka pokazująca aspekt topograficzny
zostały zniszczone właściwie w trakcie przedwojenna społeczność żydowska, któ- Holokaustu we Wrocławiu – miejsca, ale
jednej nocy. To są ogromne liczby. W nie- ra bezpowrotnie zniknęła. Nie będziemy też związanych z nim ludzi i ich historii.
mal wszystkich dużych miastach Niemiec jednak wchodzić głębiej w historie ludzi,
zostały zdewastowane lub zupełnie zrów- bo projekt jest bardzo szeroko zakrojony, Rozmawiała Agata Kreska

Projekt „Synagoga na Wygonie w kontekście


Karolina Jara (Uniwersytet Wrocławski/ Hochschule Mainz) – doktorantka
trzech wspólnot wyznaniowych. Cyfrowa
w Instytucie Historii Sztuki UWr, współpracuje z Pracownią Badań nad
rekonstrukcja i dokumentacja wrocławskiej
Architekturą i Urbanistyką Nowoczesną UWr. Przygotowuje pracę
synagogi” jest realizowany przez Instytut
Architektury w Hochschule Mainz (AI MAINZ) doktorską na temat architektury i urbanistyki na Śląsku w okre-
Ws p a r c i e f i n a n s o w e : Pe ł n o m o c n i k sie Trzeciej Rzeszy pod kierunkiem dr hab. Agnieszki Zabłockiej-
Rządu Federalnego ds. Kultury i Mediów Kos, prof. UWr. W 2017 r. uzyskała trzyletni grant indywidualny
w Niemczech, Fundacja Współpracy Polsko- w ramach konkursu PRELUDIUM 13 przyznany przez Narodowe
Niemieckiej Centrum Nauki. Pracuje także w Architekturinstitut der Hoch-
Partnerzy: Fundacja Bente Kahan, Muzeum schule Mainz i zajmuje się opieką merytoryczną projektu cyfro-
Miejskie Wrocławia, Muzeum Architektury wej rekonstrukcji wrocławskiej Synagogi na Wygonie, której była
we Wrocławiu poświęcona jej praca magisterska, obroniona w 2013 r. na UWr.
Strona projektu: architekturinstitut.hs-mai- Autorka publikacji na temat architektury XIX i XX wieku, laureatka
nz.de/projekte/digitale-rekonstruktion-der- Studenckiego Programu Stypendialnego im. Wincentego Stysia w za-
breslauer-synagoge/ kresie nauk społecznych i humanistycznych.

| 41
WYDARZENIA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Niepełnosprawni studenci
Wydziału Filologicznego w Holandii
Tekst: prof. Stefan Kiedroń, Katedra Filologii Niderlandzkiej

We wrześniu grupa studentów Wydziału Filologicznego Uniwersytetu


Wrocławskiego uczestniczyła w dydaktycznym wyjeździe do Holandii.

Wyjazd ten (pod patronatem prorektora realizację poszczególnych elementów pro- strukturę dla studentów z niepełnospraw-
ds. studenckich prof. Rafała Wojciechow- gramu. nością. Budynki uniwersyteckie są dzisiaj
skiego) zorganizowany został we współpra- W wyjeździe udział wzięli: germanista pod tym względem zdecydowanie lepiej
cy kilku instytucji uniwersyteckich: Zespołu Tomasz Dziura, doktorant Wydziału Filolo- przystosowane niż polskie. Natomiast
Obsługi Studentów i Doktorantów z Nie- gicznego, jego asystentka Anna Witczak, uczelnie jako instytucje nie prowadzą ze
pełnosprawnością, Katedry Filologii Nider- studentka niderlandystyki Małgorzata swej strony specjalnych działań skierowa-
landzkiej, Instytutu Filologii Germańskiej Zarzycka oraz jej asystentka Krystyna Za- nych konkretnie ku tej grupie studentów.
oraz Wydziału Filologicznego. W przedsię- rzycka. Program był bardzo intensywny. Inaczej jest w Polsce. Jedną z rzeczy god-
wzięciu tym uczestniczyły też nych pochwały jest u nas
trzy uczelnie holenderskie:
Universiteit van Amsterdam,
Universiteit Leiden oraz Uni-
„ Holenderskie podejście jest
zapewnianie specjalnego
transportu dla studentów
z niepełnosprawnością
versiteit Utrecht. nakierowane na jednostkę w ramach ich działań aka-
Idea takiego wyjazdu poja- demickich. W Holandii tego
wiła się już jakiś czas temu. Na i brzmi: My dajemy ci wszelkie nie ma; nie ma też specjal-
naszej uczelni studiuje coraz
więcej studentów określanych
możliwości techniczne, nej pomocy w uzyskiwaniu
miejsc przystosowanych do
jako osoby z niepełnospraw- infrastrukturalne i finansowe, osób z niepełnosprawnoś-
nością. To bardzo pozytyw- cią w domach studenckich.
ny rozwój: studenci ci mają ale radzić musisz sobie sam To ostatnie jest zresztą ge-
coraz większe możliwości neralnie dużym problemem
studiowania, ale też – co jest dla wszystkich studentów
niezwykle ważne – możliwości integracji Każdego dnia odbywały się spotkania chcących studiować w Holandii. Kraj ten,
w społeczeństwie, również w świetle ich akademickie, wykłady, zaplanowany był zwłaszcza jego zachodnia część, jest bar-
przyszłych działań zawodowych. „poranek autorski”, wizyta w bibliotece dzo gęsto zaludniony, więc znalezienie
U podstaw wyjazdu studenckiego do czy w najważniejszych dla kultury holen- kwater studenckich jest niezwykle trudne.
Holandii leżały dwa założenia. Z jednej derskiej muzeach. Następnym punktem programu lejdej-
strony chodziło o umożliwienie uczestni- Pierwsze z tych spotkań odbyło się skiego było spotkanie, w formie kick-off
ctwa w procesie dydaktycznym również na Uniwersytecie Lejdejskim, w Fene- meeting, z dr. Rickiem Honingsem, dy-
w wymiarze międzynarodowym – to ostat- stra Disability Centre. Przyjęła nas tutaj rektorem instytutu Dutch Studies, od lat
nie ze zrozumiałych względów jest ograni- dziekan ds. studenckich Wydziału Huma- aktywnie współpracującego z UWr, który
czone. Z drugiej strony chodziło o zdobycie nistycznego dr Romke Biagioni-van der przedstawił możliwości współpracy jego
dla UWr doświadczeń związanych z obsłu- Heide. W trakcie spotkania omawialiśmy instytucji z naszym Wydziałem Filologicz-
gą studentów z niepełnosprawnością. Ho- możliwości działań dydaktycznych holen- nym.
landia ma w tej dziedzinie, jak i w ogóle derskich studentów z niepełnosprawnoś- Później uczestniczyliśmy w wykładzie
w dziedzinie obsługi osób z niepełno- cią i porównywaliśmy je z sytuacją polską. prof. Marion Boers dla zagranicznych stu-
sprawnością, wielkie osiągnięcia. Obsłu- Spostrzeżenia studentów wrocławskich dentów instytutu Dutch Studies, w którym
gi – a nie opieki, tego słowa należy się z tej rozmowy były interesujące. Holandia omawiała ona średniowieczną sztukę ni-
wystrzegać. Holendrzy też zastąpili swoje jako państwo organizuje system obsługi derlandzką. Następnie zwiedziliśmy hi-
dawne określenie „mindervalide persoon” osób z niepełnosprawnością bardzo do- storyczny gmach tego najstarszego w Ho-
nowym określeniem: „persoon met fun- brze – ale uniwersytety holenderskie dzia- landii uniwersytetu, mogliśmy też poznać
ctiebeperking” – osoba z ograniczeniem łają w odniesieniu do takich studentów ra- przylegający do niego Hortus Botanicus,
funkcji. czej w ograniczonym zakresie. Instytucje czyli Ogród Botaniczny.
Grupa uczestników była nieduża. Był to państwowe i społeczne stwarzają ramy do Kolejny był Uniwersytet w Utrechcie.
bowiem z jednej strony wyjazd pilotażowy, działania, ale to osoby z niepełnospraw- Tutaj naszymi przewodnikami byli germa-
organizowany po raz pierwszy. Z drugiej nością same mają te ramy wypełnić. niści prof. Ton Naaikens i dr Ewout van der
zaś strony chodziło o maksymalnie spraw- Uczelnie holenderskie, podobnie jak inne Knaap, zaś głównym punktem programu
ną i bezpieczną dla wszystkich uczestników instytucje w tym państwie, rozwijają infra- było spotkanie autorskie z niemiecką pi-

42
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) WYDARZENIA

sarką Claudią Rusch, autorką książki Me-


ine freie deutsche Jugend. Dla Tomasza
Dziury, przygotowującego pod opieką
prof. Edwarda Białka z Instytutu Filologii
Germańskiej swoją rozprawę doktorską
o losach Niemców wrocławskich po II
wojnie światowej, spotkanie to miało
dodatkowy wymiar: babcia autorki po-
chodziła z Wrocławia, tak więc nawiązany
w Utrechcie kontakt da w przyszłości za-
pewne nowy materiał do dysertacji. Zwie-
dziliśmy również i tu historyczny gmach
uniwersytetu, położony blisko katedry,
oraz samą katedrę, która obok swych
funkcji religijnych spełnia też funkcje aka-
demickie.
Program amsterdamski miał kilka ele-

Fot. Stefan Kiedroń


mentów. Pierwszym z nich było specjalnie
dla naszej grupy zorganizowane semina-
rium w Oddziale Zbiorów Specjalnych
Biblioteki Uniwersyteckiej. Prof. Lia van
Gemert z Universiteit van Amsterdam,
dyrektor Amsterdam Centre for the Study
of the Golden Age, oraz kustosze Oddziału
Starych Druków i Oddziału Rękopisów tej
położonej w samym centrum Amsterda- ↑ Uniwersytet Lejdejski, spotkanie w Fenestra Disability Centre. Od prawej: Tomasz Dziura,
dziekan drs. Romke Biagioni-van der Heiden, Małgorzata Zarzycka, Krystyna Zarzycka,
mu biblioteki, Gwendolyn Verbraak i Kla- Anna Witczak
as van der Hoek, przygotowali prezentację
starych druków i manuskryptów z nider-
landzkiego Złotego Wieku. Następnie prof.
van Gemert przedstawiła nam wystawę biletu. Warto, aby studenci na wózkach Po trzecie, niektóre rozwiązania wroc-
poświęconą 400. rocznicy śmierci innego wiedzieli: podróżowanie samolotem jest ławskie (polskie?) wydają się być lepszy-
wybitnego poety Złotego Wieku, Geer- możliwe. mi niż holenderskie – chociaż Holandia
brandta Adriaenszoona Bredero (1585- Natomiast podróże po Holandii plano- niewątpliwie przoduje pod względem in-
1618). wane początkowo pociągami okazały się tegrowania osób z niepełnosprawnością
Na zakończenie dnia amsterdamskie- bardziej skomplikowane. Oczywiście ist- w społeczeństwie. Organizowane są tam
go zwiedzaliśmy Rijksmuseum, najsłyn- nieje system „obsługi kolejowej”, ale trze- kursy tańca na wózku, wyjazdy wakacyj-
niejsze muzeum holenderskie. Prof. Lia ba ją zamawiać każdorazowo dzień przed ne – wszystko finansowane na podstawie
van Gemert przedstawiała nam konteksty wyjazdem przy każdej podróży. Osta- specjalnych ustaw. Wydaje się jednak –
kultury Złotego Wieku do poszczególnych tecznie więc został wynajęty samochód oceniając wszystkie przygotowania, a na-
obrazów mistrzów holenderskich (Rem- mogący pomieścić wózek inwalidzki – co stępnie realizację tego wyjazdu – że ho-
brandta, Halsa czy Vermeera czy Steena). niezwykle upraszczało wszystkie dojazdy. lenderskie podejście jest nakierowane na
Zadbała też odpowiednio wcześniej o od- Trzeba tylko pamiętać o europejskiej kar- jednostkę i brzmi: „My dajemy ci wszelkie
powiednie aplikacje audio na temat kolek- cie parkingowej oraz o karcie kredytowej możliwości techniczne, infrastrukturalne
cji, przeznaczone dla osób niewidzących. – ponieważ automaty parkingowe w Ho- i finansowe, ale radzić musisz sobie sam”.
Muzeum jest oczywiście dostępne dla landii nie przyjmują monet. Jednym z elementów wyjazdu wskazują-
osób z niepełnosprawnością, każdej z nich Pilotażowy wyjazd studentów z niepeł- cych na takie podejście było to, że studen-
za darmo może towarzyszyć asystent. nosprawnością do Holandii pokazał wyraź- ci holenderscy, z którymi mieliśmy kontakt,
To ostatnie jest oczywiście kwestią nie trzy rzeczy. nie mieli dla nas niestety zbyt dużo czasu.
z zakresu spraw praktycznych – ale są one Po pierwsze, studenci z niepełno- Polskie podejście jest natomiast bardziej
w organizowaniu takiego wyjazdu stu- sprawnością mogą swobodnie, chciało- „grupowe”: „Pomożemy ci w miarę na-
dentów z niepełnosprawnością równie by się wręcz powiedzieć: bez przeszkód, szych możliwości, próbując poznać twoje
ważne, jak sprawy programowe. Dlatego uczestniczyć w dydaktycznych progra- potrzeby”.
na koniec kilka słów o tym. mach międzynarodowych. Oczywiście ta- Jakby jednak nie patrzeć, czy w ujęciu
Ważną sprawą praktyczną w tym wy- kie wyjazdy muszą być odpowiednio przy- holenderskim czy polskim: ten wyjazd
jeździe był transport. Z Wrocławia lecie- gotowane – ale nie są one niemożliwe. pokazał jednoznacznie, że studiowanie
liśmy tanią linią lotniczą do Eindhoven Po drugie, wyjazdy takie pozwalają międzynarodowe jest dla osób z niepeł-
– Małgorzata na wózku została otoczona przełamywać istniejące nierzadko i zro- nosprawnością na pewno możliwe.
pełną, profesjonalną opieką, w Holandii zumiale bariery psychologiczne również
czekała na nią specjalna winda (zwana wśród ich uczestników; np. spojrzenie
„Ambu-Mobile”), we Wrocławiu podłą- osoby na wózku inwalidzkim na działania
czono specjalnie do tego samolotu rękaw osoby niewidomej pozwala zmienić per-
lotniskowy. Wszystko to w ramach ceny spektywę odbioru własnej sytuacji.
| 43
WYDARZENIA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Realizacja projektu w ramach programu


Marie Skłodowska-Curie Actions
Tekst: dr hab. Justyna Deszcz-Tryhubczak, Instytut Filologii Angielskiej

Maria Skłodowska-Curie to pierwsza kobieta wyróżniona Nagrodą Nobla. Wyjątkowa


osobowość polskiej badaczki stanowi inspirację dla programu Marie Skłodowska-
-Curie Actions.

Marie Skłodowska-Curie Actions (Dzia- notabene obchodzono 150-lecie urodzin University Press of Mississippi, w serii
łania Marie Skłodowskiej-Curie) to ist- Marii Skłodowskiej-Curie. Children’s Literature Association.
niejący od 1996 r. szeroko zakrojony Realizacja nagrodzonego projek- Praca nad grantem zakładała również
program grantowy Komisji Europejskiej. tu, noszącego tytuł ChildAct: Shaping organizację spotkań naukowych, uczest-
Program ten ma na celu rozwijanie ka- a Preferable Future: Children Reading, nictwo w konferencjach, wizyty w innych
pitału intelektualnego Europy między Thinking and Talking about Alternative ośrodkach badawczych oraz prezentację
innymi poprzez wsparcie dla innowacyj- Communities and Times, miała miejsce projektu podczas imprez popularnonau-
nych i interdyscyplinarnych programów podczas mojego 12-miesięcznego po- kowych, stanowiącą niezwykle ważny ele-
badawczo-szkoleniowych, współpracę bytu w Cambridge, przypadającego na ment grantów europejskich. 28 kwietnia
sektora akademickiego z instytucjami po- rok akademicki 2017-2018. Projekt ten br. współorganizowałam międzynarodową
zaakademickimi oraz promowanie kariery miał na celu stworzenie nowego modelu konferencję pt. Intergenerational Solida-
naukowej, w tym wspieranie najlepszych badań nad dziecięcą literaturą dziecięcą rity in Children’s Literature, która odbyła
i najbardziej obiecujących naukowców. opartego na solidarności międzypokole- się w The Cambridge-Homerton Rese-
Z wykształcenia jestem anglistką, niowej, zakorzenionego w lokalnych spo- arch and Teaching Centre for Children’s
a moje zainteresowania naukowe skupiają łecznościach i odnoszącego się do glo- Literature na Uniwersytecie w Cambridge.
się na literaturze dla dzieci i młodzieży. Od balnych problemów społecznych. Model Ponadto uczestniczyłam w pięciu innych
2013 r. kieruję Pracownią Literatury oraz ten powstał między innymi na podstawie konferencjach międzynarodowych oraz
Kultury Dziecięcej i Młodzieżowej w In- badań partycypacyjnych dotyczących odwiedziłam pięć centrów badawczych
stytucie Filologii Angielskiej. Od kilku lat odbioru literatury utopijnej dla młodego w Wielkiej Brytanii, gdzie wygłosiłam re-
prowadzę uznane za nowatorskie badania czytelnika przeprowadzonych wspólnie feraty i wykłady gościnne. Szczególnie
na temat tekstów dla młodych odbiorców, z uczniami ostatniej klasy szkoły pod- ważna okazała się wizyta na Uniwersytecie
włączające dzieci jako partnerów dla na- stawowej (John Clare Primary School w Glasgow, która zaowocowała uczestni-
ukowców. Oznacza to, iż dzieci współde- w Helpston i Westwood Primary School ctwem UWr w programie Erasmus Mun-
cydują o przebiegu procesu badawczego, w March). Dwa zasadnicze elementy dus International Master pt. Children’s
począwszy od sformułowania problemu, zaproponowanego przeze mnie modelu Literature, Media & Culture, który rozpo-
przez określenie metod, aż po rozpo- to zainicjowanie procesu badawczego cznie się wkrótce. Brałam również udział
wszechnianie wyników, na przykład w for- poprzez pytania stawiane przez dzie- w Cambridge Festival of Ideas, Cambridge
mie napisanego wspólnie artykułu nauko- ci, a nie przez dorosłego badacza, oraz Science Festival oraz Festival of Imagined
wego. Często nie zdajemy sobie sprawy, że stworzenie międzypokoleniowej wspól- Worlds w Cheney School w Oksfordzie.
dzieci prowadzą badania w ramach swojej noty badawczej, składającej się z dzieci Ponadto w lutym tego roku miałam okazję
aktywności szkolnej. Niestety projekty te i dorosłych (badaczy, edukatorów i rodzi- zaprezentować postać Marii Skłodowskiej-
najczęściej nie wychodzą poza mury szko- ców). W ramach realizacji grantu zajęłam Curie i podzielić się z dziećmi refleksją nad
ły, a ich społeczno-kulturowy potencjał nie się także dotychczas rzadko poruszaną moją własną pracą akademicką podczas
ma szansy na realizację. Przeprowadzone kwestią solidarności międzypokoleniowej obchodów International Day of Women
przeze mnie w Polsce projekty partycy- zarówno jako motywu w tekstach i filmie and Girls in Science w Cambridge.
pacyjne włączające dzieci w działalność dla dzieci, jak i elementu procesu twór- Niezwykle ciekawym doświadczeniem
akademicką stanowiły punkt wyjścia dla czego, odbioru literatury dziecięcej oraz były też dla mnie prowadzenie warsztatu
mojego wniosku o grant indywidualny praktyki badawczej jej dotyczącej. Wyni- i wygłoszenie wykładu (przygotowane-
w ramach MSCA (Marie Skłodowska-Curie ki tych badań pozwalają za poszerzenie go razem ze wspomnianymi wcześniej
Individual Fellowship), nad którym praco- dominującego i często bezkrytycznie młodymi badaczami) na temat nowych
wałam wspólnie z prof. Eugenem Gidden- akceptowanego paradygmatu literatury metod badawczych podczas Children’s
sem z Department of English and Media dla dzieci jako wyrazu konfliktu między Literature Summer School 2018, zorga-
na Uniwersytecie Anglia Ruskin w Camb- dzieckiem a dorosłym oraz narzędzia nizowanej na Uniwersytecie w Antwerpii.
ridge w Wielkiej Brytanii. Nasze starania dydaktycznego. Zostaną one przedsta- Jestem przekonana, że aktywności, które
zostały zwieńczone sukcesem dopiero po wione między innymi w zbiorze esejów podejmowałam w ramach grantu MSCA,
czterech latach: mimo iż nasze propozy- (przygotowanym wspólnie z dr Zoe Ja- oraz doświadczenia zdobyte podczas jego
cje były zwykle oceniane bardzo wysoko, ques, Faculty of Education, Uniwersytet realizacji zaowocują dalszymi projektami
brakowało im zaledwie kilku punktów w Cambridge) pt. Intergenerational Soli- budującymi dialog między środowiskiem
procentowych do uzyskania finansowa- darity in Children’s Literature and Film, akademickim a rożnymi grupami społecz-
nia. Sukces przyniósł rok 2017, w którym który ukaże się w 2019 roku nakładem nymi.

44
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) WYDARZENIA

Ponad 16 milionów złotych na badania


Narodowe centrum Nauki ogłosiło wyniki najnowszych edycji konkursów OPUS
i PRELUDIUM. Nagrodzonych zostało 22 naukowców z UWr. Otrzymają łącznie prawie
16,5 mln zł.
Konkurs OPUS. Nagrodzone projekty: • „Związki koordynacyjne miedzi(I) dla termicznie aktywowa-
• „Sztuka mezolityczna w Polsce: znaczenie społeczne i rytual- nej fluorescencji (TADF): Od tuningu struktury do nowoczes-
ne artefaktów w świetle ich biografii”, dr hab. Tomasz Woj- nych materiałów i sensorów”, dr hab. inż. Piotr Marek Smo-
ciech Płonka (WNHP), 414 250 zł, panel HS3 leński (WCh), 681 199 zł, panel ST5
• „Parlamenty narodowe jako <<multi-arena players>> w Unii • „Optymalizacja kombinatoryczna przez pryzmat trasy komi-
Europejskiej?”, dr Karolina Borońska-Hryniewiecka (WNS), wojażera i skojarzeń”, dr hab. Katarzyna Ewa Paluch (WMI),
471 693 zł, panel HS5 588 000 zł, panel ST6
• „(De/Re)Konstruowanie granic – narracje i imaginacje o mia- • „Sejsmiczne ograniczenia na budowę wewnętrzną gwiazd
stach podzielonych w Europie Środkowej w perspektywie typu widmowego A i F”, prof. dr hab. Jadwiga Daszyńska-
porównawczej”, dr hab. Elżbieta Joanna Opiłowska (WNS), Daszkiewicz (WFA), 626 600 zł, panel ST9
697 088 zł, panel HS6 • „Asterosejsmiczne ograniczenia na procesy miesza-
• „Wpływ mikrośrodowiska nowotworu na skuteczność ce- nia w gwiazdach typu B”, dr Przemysław Walczak (WFA),
lowanej terapii czerniaka”, dr hab. Dorota Nowak (WB), 488 000 zł, panel ST9
1 431 960 zł, panel NZ 5
Konkurs PRELUDIUM. Nagrodzone projekty:
• „Dynamika cyklu życiowego <<żywego antybiotyku>>, Bdel-
• „Literacki bedeker – nowe topografie lektury”, mgr Joanna
lovibrio bacteriovorus w trakcie drapieżnictwa na bakteriach
Maria Maj (WF), 147 420 zł, panel HS2
chorobotwórczych”, prof. dr hab. Jolanta Zofia Zakrzewska-
• „Kulisy funkcjonowania Organizacji Ukraińskich Nacjonali-
Czerwińska (WB), 1 711 600 zł, panel NZ6
stów na emigracji w świetle korespondencji (1929-1938)”,
• „Funkcja kwasu abscysynowego w odpowiedzi lnu na in-
mgr Magdalena Maria Gibiec (WNHP), 109 646 zł, panel HS3
fekcję Fusarium”, dr hab. Anna Małgorzata Kulma (WB),
• „Wpływ (nie)lokalnych populacji na kształtowanie kremacyj-
1 625 000 zł, panel NZ9
nych praktyk pogrzebowych w późnej epoce brązu i wczesnej
• „Abstrakcyjne metody w teorii przestrzeni Banacha”, prof. dr
epoce żelaza w południowo-zachodniej Polsce”, mgr Agata
hab. Grzegorz Plebanek (WMI), 293 600 zł, panel ST1
Hałuszko (WNHP), 209 916 zł, panel HS5
• „Monomeryczne i oligomeryczne profirynoidy o wielu cen-
• „Mechanizmy molekularne allosterycznej modulacji recepto-
trach redoks: otrzymywanie i charakterystyka organicznych
ra GABA poprzez poziom pH”, mgr inż. Michał Adam Micha-
układów o wysokim ładunku i spinie”, prof. dr hab. Piotr Jan
łowski (WNB), 175 600 zł, panel NZ1
Chmielewski (Wch), 1 635 600 zł, panel ST5
• „Molekularna charakterystyka mitoferryn u modelowej rośli-
• „Oparte na granatach ratiometryczne nanotermometry lumi-
ny Arabidopsis thaliana”, mgr Karolina Maria Małas (WNB),
nescencyjne o najwyższych osiągach dla wysokorozdzielczych
210 000 zł, panel NZ1
aplikacji”, prof. dr hab. Eugeniusz Zych (WCh), 1 510 200 zł,
• „GROZA- Wpływ wywołanych zmianami klimatu geozagro-
panel ST5
żeń na środowiska wybrzeży grenlandzkich – studium Zatoki
• „Krzywizny i wnęki: metoda fold-in jako uniwersalne narzę-
Disko, zachodnia Grenlandia”, mgr Marek Wojciech Jaskólski
dzie syntezy złożonych struktur aromatycznych”, prof. dr hab.
(WNZKŚ), 210 000 zł, panel ST10
Marcin Łukasz Stępień (WCh), 1 800 000 zł, panel ST5
• „Ewolucja płaszcza litosferycznego Ziemi pod NE przedłu-
• „Projektowanie i otrzymywanie heterometalicznych kla-
żeniem rowu górnego Renu (Vogelsberg) i w Masywie Cen-
strów molekularnych. Badania ich właściwości katalitycznych
tralnym”, mgr Małgorzata Ziobro (WNZKŚ), 209 813 zł, panel
i transformacji do nowych nanomateriałów”, prof. dr hab.
ST10
Piotr Ludwik Sobota (WCh), 1 462 800 zł, panel ST5
zebr. AMK

Dr Mateusz Strzelecki laureatem


nagrody POLITYKI
W tym roku odbyła się już 18. edycja Nagród Naukowych POLI-
TYKA. Konkurs organizuje tygodnik „Polityka” i skierowany jest dla
młodych naukowców.
Wśród tegorocznych laureatów (dziedzina: nauki społeczne)
znalazł się dr Mateusz Strzelecki z Instytutu Geografii i Rozwoju
Foto: Marek Kasprzak

Regionalnego (Wydział Nauk o Ziemi i Kształtowania Środowiska)


UWr. Dr Strzelecki jest geografem-polarnikiem.
Uroczysta gala wręczenia Nagród Naukowych POLITYKI odbyła
się 28 października. Serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych
sukcesów!
zebr. AMK
| 45
Dr Marcin Czub, absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego, jest adiunk-
tem w Zakładzie Psychologii Ogólnej Instytutu Psychologii. Od 2012 roku
kieruje projektem badawczym „VR4Health”, w którego ramach prowadzi
badania nad zastosowaniami wirtualnej rzeczywistości w kontekście te-
rapii bólu. Wraz ze swoim zespołem przeprowadził dotychczas 10 badań
eksperymentalnych i opublikował 8 artykułów. Wyniki prezentował też na
międzynarodowych konferencjach i seminariach (Nottingham, Bergen,
Bogota, Berlin, Kopenhaga, Dubrovnik).
fot. Michał Raińczuk
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) NAUKA

Anatomia bólu
Co piąty dorosły Europejczyk cierpi z powodu bólu chronicznego. Dr Marcin Czub
z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Wrocławskiego szuka sposobów radzenia sobie
z bólem. – Istnieją proste interwencje psychologiczne, które mogą pomóc pacjentom,
nawet wtedy, gdy farmakologia jest bezsilna – mówi.

Mało jest tak bliskich każdemu człowie- ce osoby należy uczyć innego odnoszenia ny patologiczne w ciele. A takie osoby na-
kowi zjawisk jak ból. Czy jako społeczeń- się do swojego bólu. prawdę boli, one nie symulują, ani nie są
stwo dużo wiemy na jego temat? zaburzone psychiczne – to, co im dolega,
- Powszechnie uważa się, że ból jest Bo odwracanie uwagi to wtedy strata to skutek dobrze opisanego już w tej chwi-
obiektywnym doznaniem z ciała, ale czasu i energii? li procesu tzw. chronicyzacji. Polega on na
w rzeczywistości to skomplikowany i wie- - Gdyby tylko się dało odwracać uwagę tym, że ośrodki w mózgu związane z bólem
lopoziomowy proces. Składają się na nie- od bólu chronicznego, wtedy czemu nie. zaczynają funkcjonować w nieprawidłowy
go zarówno czynniki fizjologiczne, jak Ale się nie da i to jest właśnie ten prob- sposób i produkują ból same z siebie lub
i psychologiczne. Te pierwsze związane lem. Dlatego lepiej skupić się na nauce produkują go w momencie, kiedy z ciała
są z receptorami bólu (tzw. nocyceptora- innego odnoszenia się do tego doświad- przychodzi informacja np. o dotyku.
mi), przewodzeniem sygnałów bólowych czenia. W przypadku bólu chronicznego
do mózgu, a później ich odbiorem i prze- chcemy odchodzić od wyłącznego sku- A czym w takim razie zajmuje się terapia
twarzaniem w ośrodkowym układzie ner- piania się na wirtualnej rzeczywistości. bólu?
wowym. Równocześnie występuje szereg Są inne narzędzia, których można używać - Powiedziałbym, że wydostaniem się
czynników psychologicznych, takich jak równolegle lub zamiast VR. Mamy sporo z wyjątkowo skomplikowanej pułapki. Ho-
doświadczenia, emocje, podejście do bólu pomysłów, zaczęliśmy robić badania łą- udiniego, słynnego magika-performera
czy stres. czące wirtualną rzeczywistość i oddech, z początku XX wieku, zakuwano w łańcu-
a także badania wykorzystujące stymula- chy, kłódki, kajdany itp. Żeby uwolnić się
Jak wyglądały początki twoich badań cję dotykową. z takiej pułapki, musiał równolegle odblo-
nad bólem? kować kilka pętających go mechanizmów.
- Od ponad 20 lat było wiadomo, że Jak określiłbyś ból chroniczny? Myślę, że podobnie jest w terapii bólu.
VR jest pomocny w terapii bólu – pierw- - To taki worek, do którego wrzuca się Liczy się równoległe i kompleksowe po-
sze badania na ten temat prowadzone zróżnicowane schorzenia, np. ból reuma- dejście. Od strony fizjologicznej – tu nie
były jeszcze w latach dziewięćdziesiątych. toidalny, ból związany ze zmianami w krę- tylko farmakoterapia, ale też biofeedback
Natomiast wciąż jeszcze dużo jest pytań gosłupie, ból mięśni, ból pooperacyjny, (informacje zwrotne o stanie fizjologicz-
o to, co dokładnie w tym wirtualnym śro- który się schronicyzował, czy fibromialgię nym organizmu – red.), behawioralnej
dowisku działa i jak sprawić, żeby działało (chorobę charakteryzującą się ogólnym – ćwiczenia i przyglądanie się sygnałom
to jeszcze skuteczniej. Razem z dr Joanną bólem, zmęczeniem i problemem z wypo- komunikującym ból, a także społecznej:
Piskorz pracujemy w tym obszarze już od czynkiem podczas snu – red.). Ważne, że jak ból wpływa na relacje, jaki rodzaj więzi
7 lat. Najpierw prowadziliśmy badania nad definicja bólu chronicznego nie obejmuje wzmacnia zachowania bólowe, a jaki po-
bólem krótkotrwałym. Zrobiliśmy całą se- wyłącznie bólu odczuwanego non stop. maga je wygaszać, oraz psychologicznej:
rię eksperymentów nad odwracaniem Zaliczają się do niego również przypadki, emocje, myśli.
uwagi od bólu za pomocą wirtualnej rze- w których wystarczająco intensywny ból
czywistości. występuje kilka razy w tygodniu i przez Czyli lekarz i psycholog powinni ze sobą
kilka miesięcy. Dotyka więc także osoby, współpracować?
Popatrz, popatrz – ptaszek leci! które na co dzień mogą funkcjonować do- - Brakuje wspólnej – medycznej i psy-
- Coś w tym stylu. VR jest bardzo an- brze, ale np. każdego tygodnia mają dwa chologicznej – perspektywy. Interwencja
gażującym medium, które wciąga i odsu- dni wyjęte z życia z powodu bólu utrud- psychologiczna jest szczególnie ważna dla
wa od doświadczenia bólowego. Związek niającego normalne funkcjonowanie. pacjentów bez zdiagnozowanych zmian
uwagi i bólu jest znacznie większy niż patologicznych w ciele, ale będzie również
się większości ludzi wydaje. Odwrócenie Z jakimi problemami spotykają się osoby pomocna w każdym innym przypadku, bo
uwagi od bólu sprawia, że czujemy go cierpiące na ból chroniczny? z bólem zawsze związane są kwestie psy-
w mniejszym stopniu albo nawet całkiem - Z szeregiem trudności i to na wielu chiczne, które mogą albo zwiększać praw-
przestajemy go czuć. płaszczyznach. Szacuje się, że połowa pa- dopodobieństwo, że ból przekształci się
Z czasem zaczęliśmy koncentrować się cjentów nie otrzymuje satysfakcjonującej w chroniczny i będzie się dłużej utrzymy-
na pacjentach z bólem chronicznym, który pomocy medycznej, ponieważ albo nie wał, albo przeciwnie – że pacjent skutecz-
jest zdecydowanie trudniejszym proble- przynosi ona ulgi, albo związane z nią skut- nie przejdzie proces terapii, a jego ból się
mem. Wymagał od nas innego podejścia. ki uboczne są zbyt uciążliwe. Dość częstym zmniejszy. Tutaj akurat rola psychologów
Odwracanie uwagi sprawdza się tylko przy przypadkiem są również ciągłe wizyty od może być pomocnicza i drugorzędna wo-
bólu krótkotrwałym, przy chronicznym lekarza do lekarza i seria badań, z których bec medycyny, ale w każdym przypadku
– może być nawet szkodliwe. Stale cierpią- nie wynikają żadne jasno określone zmia- jest ważna.
| 47
NAUKA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Ostatnio coraz więcej mówi się, że tzw. walki lub ucieczki – red.), co może fak- A jaka jest norma cykli oddechowych?
niewystarczająco dużo jest psychologicz- tycznie prowadzić do pojawienia się bólu. - Od 12 do 15.
nych badań nad bólem i psychologów
uczących się pracy z osobami cierpiący- To taki paradoks, że strach przed bólem 5-7 to znacznie wolniej!
mi. Rośnie świadomość, że terapia bólu może powodować ból? - Dlatego nie jest to wcale takie łatwe!
powinna znaleźć się w obszarze zainte- - Dokładnie. Osoby cierpiące na ból Ale kiedy chwilę tak pooddychasz, od razu
resowań psychologów i że niesłusznie do chroniczny, np. ból kręgosłupa, bardzo poczujesz się inaczej. To jest bardzo pro-
tej pory pozostawiano ten temat wyłącz- często pogarszają swój stan, przez to że sta interwencja oddziałująca na nasz orga-
nie lekarzom. Również w skali Europy taki się unieruchamiają. Dzieje się tak, po- nizm na tak pierwotnym, wręcz prymityw-
trend dopiero się rozpoczyna. I taki też nieważ mocniej je boli, gdy zaczynają się nym poziomie, że nie ma szans, żeby nie
mamy m.in. cel, żeby rozpowszechniać ruszać i ćwiczyć, więc przestają, żeby się zadziałała. W tym sensie jest skuteczna
wiedzę z tego zakresu. oszczędzić. Ale jak się oszczędzą za bar- i uniwersalna.
dzo, doprowadzą się do jeszcze gorszego W Brzeskim Centrum Medycznym
Jak zamierzacie to robić? stanu, bo dłuższy czas bez aktywności fi- robiliśmy badanie, które łączyło w sobie
- Chcielibyśmy na Uniwersytecie zycznej może skończyć się atrofią mięśni wirtualną rzeczywistość i oddech. Zakła-
Wrocławskim włączyć ten obszar badań i w konsekwencji – bólem. Powstaje pyta- daliśmy pacjentom z różnego rodzaju bó-
do programu zajęć, żeby kolejni absol- nie: jak ćwiczyć, gdy boli? lem chronicznym, np. ze zwyrodnieniem
wenci psychologii wiedzieli, że terapia stawów, czujnik oddechowy i uczyliśmy
bólu to ważna i intensywnie rozwijająca No właśnie. oddychania przeponowego z odpowied-
się dziedzina nauki. Myślę, że w najbliż- - Rozwiązaniem jest odpowiednie daw- nią częstotliwością. Jednocześnie zało-
szych latach powstanie nowy rynek dla kowanie ruchu, na pewno nie unikanie go. żyliśmy im gogle VR, przez które widzieli
psychologów specjalizujących się w te- Byłem niedawno na konferencji Eu- czerwoną, pulsującą kulę. Prosiliśmy ich,
rapii bólu. ropejskiego Towarzystwa Bólu w Kopen- żeby wyobrazili sobie, że to reprezenta-
Zależy nam również na wprowadze- hadze, na której była mowa o tym, że cja ich bólu. Kiedy oddychali, kula powoli
niu formy edukacji dla obecnych psycho- w przeszłości mniej było przypadków bólu transformowała się w niebieską, otoczoną
logów, żeby byli bardziej świadomi, jakie chronicznego, ponieważ ludzie nie mieli miękką i świetlistą poświatą. Badani mó-
są możliwości i aktualne wyniki badań. wyjścia i musieli się ruszać, iść do pracy wili, że powolny oddech łagodził ból, a wy-
Podejrzewam, że jeśli psychologowie nie czy biegać mimo bólu. Cały czas coś robili, obrażenie wzmacniało ten efekt. Miało to
ignorują tematu bólu, to siłą rzeczy po- więc nie mieli kiedy przejąć się swoim bó- na nich jeszcze jeden wpływ. Sprawiło, że
winni być zainteresowani najnowszymi lem. Wbrew pozorom to działało pozytyw- inaczej spojrzeli na swoje doświadczanie
odkryciami z tego obszaru, bo ból chro- nie na ich układ nerwowy i nie zachodziły bólu, np. że może ono zależeć od nich
niczny jest na tyle powszechny, że na chronicyzacje. samych i od ich podejścia. To jest moim
pewno mają klientów zmagających się zdaniem duże osiągnięcie, bo mało jest
z tym problemem. Nie mówiąc już o tym, Opowiedz proszę o badaniach związa- skutecznych sposobów radzenia sobie
że ból chroniczny często łączy się z de- nych z oddechem i dotykiem. z bólem chronicznym.
presją, bo paraliżujący ból mocno obniża - Zacznę od badań oddechowych. Wy-
jakość życia i wiadomo, że wtedy taka korzystywaliśmy w nich przede wszystkim A co z badaniami dotykowymi?
osoba traci dużo z życia, a wtedy poja- częstotliwość oddechu. Chodzi o to, że - Prowadziliśmy badania nad podsta-
wiają się i inne problemy. rytm 5 do 7 cykli oddechowych na minu- wowymi mechanizmami działania bodź-
Ważne, żeby psychologowie mogli tę wywołuje w przywspółczulnym układzie ców dotykowych, stosując metodę cold
poszerzać swoje kompetencje o terapię nerwowym reakcję relaksacyjną i uspoka- pressor test, polegającą na wywoływaniu
bólu. W tym momencie praktycznie nie jającą, co zmniejsza napięcie i daje poczu- bólu w kontrolowany sposób. Ochotnicy
ma takich specjalistów i zainteresowa- cie kontroli nad tym, co odczuwamy. zanurzali rękę w wodzie o temperaturze
ni tą tematyką na własną rękę szukają Naszym celem jest opracowanie me- 1-3 stopni i byli poproszeni o wyjęcie jej,
publikacji, jeżdżą i próbują się doszkalać, tod skutecznej nauki oddychania z uspo- gdy ból stanie się trudny do zniesienia.
ponieważ nie ma żadnej systematycznej kajającą częstotliwością tak, żeby osoby I mierzyliśmy ich czas. To jest bezpieczna
formy kształcenia takich specjalistów. cierpiące na chroniczny ból mogły się tego metoda, jeśli się ustali maksymalny pułap
nauczyć i poprawnie wykorzystywać w do- czasowy, np. 4 minuty, i nie weźmie się
Wróćmy do trudności, z jakimi spotyka- wolnym momencie. A nie jest to wcale ta- do badania osób ze schorzeniami układu
ją się osoby cierpiące na ból chroniczny. kie oczywiste, jak mogłoby się wydawać. krążenia albo zmianami skórnymi. Taki
Jakie są jeszcze tego przykłady? Zdecydowanie łatwiej jest to osiągnąć, sposób kontrolowanego wywołania bodź-
- Np. osoba, która doznała urazu, kiedy coś nas naprowadza – rytmicznie ca bólowego wykorzystuje się m.in. w ba-
może zacząć unikać aktywności fizycznej poruszający się obraz czy nagranie audio. daniach leków.
z obawy przed bólem i pogorszeniem się Ale nie chodzi o to, żeby ludzi uzależniać Nam cold pressor test posłużył do ba-
sytuacji. To ma sens na pierwszym etapie od jakiegoś rozwiązania technologiczne- dania percepcji bólu. Sprawdzaliśmy, czy
leczenia, ale często strach utrzymuje się go, tylko żeby ich właśnie uniezależniać. można odwrócić uwagę od ręki w zimnej
dłużej i w efekcie unikamy ruchu, nawet Dlatego naszym celem jest opracowanie wodzie i skierować ją na drugą rękę. Stwo-
gdy uszkodzone tkanki zostały już wyle- najlepszego protokołu treningowego, rzyliśmy grę uwagową, która współdziała-
czone. Taki lęk to samospełniające się który sprawiłby, że ludzie nauczą się tak ła z wibrującymi silniczkami. Badany miał
proroctwo. Obawa powoduje napięcie oddychać, i w dowolnym momencie, kie- za zadanie skoncentrować się na dozna-
mięśni i zwiększoną aktywność układu dy będą mieli czas i ochotę czy dopadnie niach dotykowych, wywoływanych przez
współczulnego (fragmentu układu nerwo- ich ból w środku nocy, będą wiedzieli, co silniczki na drugiej ręce, i zapamiętywać
wego odpowiedzialnego m.in. za reakcję zrobić i zrobią to dobrze. konstelacje bodźców. Mieliśmy wtedy fak-

48
|
tycznie bardzo duży efekt redukcji bólu,
porównywalny z odwracaniem uwagi za
pomocą wirtualnej rzeczywistości.
Zamierzamy pracować z bodźcami do-
tykowymi również w inny sposób – wyko-
rzystując neuroplastyczność mózgu. Gdy
przez dłuższy czas doświadczamy bólu,
dochodzi do zmian w naszych ciałach.
Dzieje się to na wielu poziomach – w po-
jedynczych receptorach, które mogą stać
się bardziej wrażliwe i np. reagować bó-
lem na dotyk, ale także w ośrodkowym
układzie nerwowym, gdzie fragment kory
mózgowej, powiązany z daną częścią ciała,
może zacząć przetwarzać sygnały bólowe
w większym stopniu niż pozostałe bodź-
ce, często też wtedy bolące części ciała
wydają się nienaturalnie powiększone.
Wszystkie te zmiany określamy terminem
neuroplastyczności. I nie jest to żadne wy-
jątkowe zjawisko, bo plastyczność nasze-
go układu nerwowego zachodzi cały czas
wskutek tego, że żyjemy, zmieniamy się
i funkcjonujemy w świecie. Raczej chodzi
o to, że niektóre z tych zmian przy bólu
chronicznym są szkodliwe i zwiększają
cierpienie osoby, podtrzymując ból.
Co to oznacza w praktyce? Wiadomo
z badań, że u pacjentów z bólem percep-
cja bodźców dotykowych jest zakłócona,
więc cierpiąca osoba nie jest w stanie do-
brze doświadczyć innych niż ból bodźców
↑ Screeny z gier VR wykorzystywanych w różnych rodzajach terapii
z tej części ciała.
na samym początku, jeszcze nie umiejąc Kto w Instytucie Psychologii UWr zajmu-
Czyli chodzi o to, żeby ta część w mózgu dobrze projektować aplikacji pod VR, mo- je się badaniem bólu?
odpowiedzialna za ból… gliśmy niechcąco wywołać u pacjentów - Przede wszystkim ja i Asia, a od nie-
- …się zrestrukturyzowała. Bo ona już negatywne efekty uboczne, np. zawroty dawna jeszcze Marta Kowal, doktorantka,
raz się zrestrukturyzowała, tylko w złą głowy. która pisała u mnie pracę magisterską
stronę. I teraz chcielibyśmy ten proces z tego obszaru. Współpracuje też z nami
odwrócić poprzez świadomą pracę. A kto zajmował się programowaniem? wielu studentów, np. Magda Borowiec.
Więc mamy pomysł, żeby tworzyć gry - Na początku większość sam progra- Nasz instytut znany jest z zajmowania
dotykowe. Przykładowo, gdy boli kogoś mowałem. Współpracowaliśmy też przez się psychologią międzykulturową i bada-
dolna część pleców, chcemy, żeby ta oso- jakiś czas z programistami z Politechniki niem komponentu kulturowego w różnych
ba grała w grę wykorzystującą silniczki Wrocławskiej i grafikami z Akademii Sztuk zjawiskach psychologicznych. Z ciekawości
dotykowe zamontowane właśnie w dolnej Pięknych. W tej chwili programowanie przyglądałem się kwestiom bólu w kon-
części pleców. Celem jest skupienie się na wirtualnej rzeczywistości nie jest aż tak tekście międzykulturowym i okazuje się,
neutralnych doznaniach dotykowych, trudne i czasochłonne. To nie jest rocket że niewiele wiadomo o tym, czy i na ile
a nie bólu, co w pewien sposób zepchnie science (coś bardzo skomplikowanego doświadczenie bólu jest uwarunkowane
ból na drugi plan. Chcemy opracować cały i trudnego do zrozumienia – red.). Wy- kulturowo. A to jest naprawdę interesu-
system ćwiczeń nad percepcją pacjentów. starczy dobrze znać podstawy kodowania. jące. Wiele społeczności tradycyjnych
A wracając do twojego pytania – kie- przeprowadza rytuały, w których ludzie
A w jaki sposób przeszliście od bólu dy już przeszliśmy do pracy z pacjentami wywołują silny ból, i to tak intensywny,
krótkotrwałego do chronicznego? Czy z bólem chronicznym, zaczęliśmy szukać że nawet mdleją. W społecznościach za-
mieliście od początku takie plany czy to innych form pomocy niż VR. I moje bada- chodnich takie doświadczenie byłoby na
kwestia ewolucji pomysłu? nia trochę ewoluują właśnie w tę stronę. tyle traumatyczne, że doprowadziłoby
- Pomysł, żeby się tym zająć, był od sa- Chciałbym odchodzić od VR-u w stronę do chronicyzacji, jak w przypadku bólu
mego początku, tylko najpierw chcieliśmy dotyku, oddechu i innych interwencji. Do- postoperacyjnego. A tam całe kultury
nabrać doświadczeń. Ciekawiło nas też celowo, nawet jeśli będziemy stosować systematycznie sobie aplikują takie do-
działanie wirtualnej rzeczywistości, jak VR, to tylko po to, żeby dać osobom pew- świadczenia. Być może rytuały z dużym
się ją konstruuje i na jakiej zasadzie ona ne narzędzia związane z wyobrażaniem stopniem bólu uczą ludzi inaczej się do
działa. A więcej było podstaw do badania sobie, ale potem tego VR-u chcemy się niego odnosić. To są bardzo interesujące
tej technologii w przypadku bólu krótko- pozbyć. Ma on służyć wyłącznie do naby- kwestie, ale wygląda na to, że nikt jeszcze
trwałego. I dobrze, że tak zrobiliśmy, bo cia konkretnych umiejętności nie prowadził badań na ten temat.
| 49
NAUKA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Mówi się o tym, że mało mamy na co całą uwagę danej osoby aż w jej głowie Oczywiście łatwo nam o tym mówić,
dzień do czynienia ze śmiercią. Dawniej pojawiają się myśli, że nie da się z tym kiedy nas nie boli. Osoby cierpiące na
umierano w domach i wśród bliskich, nic zrobić i to już nigdy nie minie. Myśle- ból chroniczny są w sytuacji, w której na-
a dziś raczej w szpitalach, hospicjach czy nie katastroficzne uważa się za znaczący prawdę trudno nie tworzyć czarnych sce-
domach opieki. Być może dlatego jest to komponent utrzymywania się zwiększonej nariuszy. Natomiast faktycznie tak jest, że
dla nas bardziej traumatyczne, bo nie intensywności bólu. Jest znacząca różnica ci, którzy są w stanie kontrolować kata-
mamy z tym kontaktu i rzadko o tym my- w doświadczeniu bólu przez osobę, któ- stroficzne scenariusze, lepiej sobie radzą
ślimy. Czy z bólem może być podobnie? ra w katastroficzny sposób podchodzi do z bólem.
- W przypadku bólu chronicznego bólu, i taką, która myśli sobie: OK, boli
dużo się mówi o myśleniu katastroficz- mnie, może nie jest to przyjemne, ale też Rozmawiała Aleksandra Draus
nym. Polega to na tym, że ból pochłania nie jest to koniec świata.

Ból ma wiele twarzy


29 listopada gościem Instytutu Psychologii była prof. Herta Flor, światowej sławy
specjalistka w dziedzinie neuropsychologicznych badań nad chronicznym bólem.

Flor zajmuje się ponadto procesem nauki stytutu Neuropsychologii i Psychologii Kli- to chronic pain: the role of learning and
i zapamiętywania w kontekście neurolo- nicznej w Centralnym Instytucie Zdrowia cerebral plasticity”(„Od ostrego do chro-
gii, leczeniem zaburzeń psychologicznych, Psychicznego w Mannheim. nicznego bólu: rola uczenia się i plastycz-
takich jak depresja, lęk czy nadużywanie Podczas wizyty na Uniwersytecie ności mózgu”), który przyciągnął tłumy
substancji oraz rehabilitacją neuropsy- Wrocławskim – prof. Herta Flor odwie- zainteresowanych tematem osób. Obok
chologiczną. Jest profesorem neuropsy- dziła Instytut Psychologii na zaproszenie prezentujemy wyimki z jej wystąpienia.
chologii na Uniwersytecie w Heidelbergu dr Joanny Piskorz i dra Marcina Czuba –
oraz dyrektorem naukowym naukowa In- specjalistka wygłosiła wykład „From acute RED.

„ Mózg zachowuje plastyczność w wieku dojrzałym. Zmienia się również wtedy, kiedy
jesteśmy już dorośli. Jeszcze dwadzieścia lat temu było to nieznane zjawisko.

„ Zmiany w mózgu mogą być indukowane przez urazy, zwłaszcza przez dłu-
gotrwały ból, stres, ale również poprzez uczenie się, naukę, stymulację,
szkolenie. Co jest świetną wiadomością z punktu widzenia terapii, ponie-
waż w celu odwrócenia efektów zmian możemy używać zarówno środ-
ków behawioralnych, jak i farmakologicznych

„ To, co mówię, wynika z nowego spojrzenia na ból, z rozróżnienia między


bólem chronicznym i ostrym. Rozziew między tymi dwoma rodzajami bólu
polega na tym, że w przypadku zwykłego bólu możemy go uśmierzyć lekami,
ale gdy staje się on przewlekły, uczenie się, pamięć, zmiany w mózgu zyskują
większe znaczenie.

„ Bardzo dobrze znany – i szczególnie istotny w przypadku bólu chronicznego – jest proces tzw. uwrażliwiania:
w przypadku serii bolesnych bodźców ostatni z takich bodźców będzie doświadczany jako bardziej bolesny niż
pierwszy. W przeprowadzonym przez nas eksperymencie u zdrowych osób nie dochodziło do uwrażliwiania.
Przyzwyczajały się do bodźców i reagowały na nie coraz słabiej. Ludzie cierpiący na fibromialgię, czyli uogólniony,
chroniczny ból, tak naprawdę nie schodzą nawet do zera. Odczuwają ból nawet wtedy, kiedy nie są stymulowani
żadnymi bodźcami. Jeszcze dwadzieścia lat temu uważano, że tacy ludzie tylko wyobrażają sobie swój ból. Do-
piero zebrane dane wykazały większą aktywność w ich mózgu. Dzięki temu wiemy już, że zmiany są prawdziwe,
podobnie jak odczuwany bólu.

50
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) NAUKA

Zbadają prehistorycznego niedźwiedzia


Na nie więcej niż 5 tys. lat wrocławscy naukowcy szacują wiek żuchwy
prehistorycznego niedźwiedzia brunatnego, znalezionej niedawno w lasach
białostockiego Nadleśnictwa Waliły. Więcej danych przyniosą specjalistyczne analizy.

cowi, który w momencie ły. Wiąże się to z tym, że niedźwiedź jest


śmierci miał około 23-25 ekstremalnie łatwo adaptującym się dra-
lat. Żuchwa nie nosi zna- pieżnikiem, wszystkożercą i bardzo łatwo
mion obrażeń mogących adaptuje się do tego, co dane środowisko
sugerować, co było przy- mu oferuje – tłumaczy dr Marciszak.
czyną śmierci. Niedźwiedź Przewagę nad innymi drapieżnikami
na pewno sporo musiał daje niedźwiedziom inteligencja, a także...
przeżyć, ponieważ korony łapy. Niedźwiedzie potrafią nimi otworzyć
zębowe są silnie starte zamknięte drzwi, naciskając klamkę, a jed-
– mówi Adrian Marciszak. nocześnie jest w nich tyle siły, że mogą
Dokładniejsze wyniki wejść do środka razem z framugą.
i więcej informacji przy- - Psy starają się iść w szybkość czy
nieść mają specjalistycz- w działanie grupowe, koty w zwinność,
ne badania, m.in. wieku a niedźwiedź idzie w masę, siłę, wielkość
zwierzęcia metodą radio- – mówi dr Marciszak. – Niedźwiedź, szcze-
węglową. Przeprowadzone gólnie jego stepowa odmiana w górnym
zostaną również badania plejstocenie, to był złodziej rozmiaru
izotopowe, które mogą małego konia, który krążył po wielkich ot-
określić, co zwierzę jadło wartych terenach i kradł padlinę komu się
i kiedy umarło. Badanie dało, także ludziom.
DNA z kolei pomoże dać Na obszarze dzisiejszej Polski niedź-
odpowiedź na pytanie, wiedź był bardzo rozpowszechniony,
z którego regionu Europy zwłaszcza na terenach leśnych. Ludzie
pochodził niedźwiedź. jednak aktywnie go tępili, gdyż jest to je-
↑ Żuchwa z nadleśnictwa Waliły. Fot. Adrian Marciszak Zdaniem paleozoologa dyny duży drapieżnik stanowiący dla nich
znalezisko nie jest bardzo realne zagrożenie. Dodatkowo trzebienie
stare, o czym świadczą cechy morfome- lasów spowodowało, że do końca XVIII
Jak mówi dr Adrian Marciszak z Zakładu tryczne kości, np. guzki zębowe, czy jego wieku niedźwiedzie niemal zanikły w całej
Paleozoologii Uniwersytetu Wrocławskie- wielkość. zachodniej Polsce, szczególnie na Śląsku
go, do którego trafiła żuchwa, znalezisko - Wiek okazu można szacować na od i w Wielkopolsce. Stopniowo wycofywały
jest o tyle nietypowe, że po raz pierwszy kilkuset do około 4-5 tys. lat – mówi Ad- się w góry i na wschód. Na nizinach ostat-
odkryto szczątki prehistorycznego niedź- rian Marciszak. nie niedźwiedzie spotkać można było do
wiedzia w tamie bobrowej. Znaleźli je pra- Ekspert zauważa, że w Polsce znajduje końca XIX wieku w Puszczy Białowieskiej
cownicy nadleśnictwa Waliły, około 30 km się dość dużo szczątków niedźwiedzi bru- czy Romnickiej.
od polsko-białoruskiej granicy. natnych. Na Podlasiu znane są znaleziska Obecnie szacuje się, że w Polsce żyje
- Żuchwa jest świetnie zachowana, np. spod Białegostoku, a także z Warmii około 120 osobników. Trzeba pamiętać,
ciemnej barwy, co wskazuje na to, że po- czy Mazur, gdzie były znajdowane kom- że jest to część populacji karpackiej niedź-
chodzi z torfu, tudzież z osadów rzecz- pletne czaszki dużej formy niedźwiedzia wiedzi, która wędruje do naszego kraju
nych. Najprawdopodobniej została ona jeszcze z epoki lodowcowej, czyli niedź- także ze Słowacji i Ukrainy.
wmontowana przez bobry, które uszczel- wiedzia znacznie większego od współ-
niały swoją tamę, albo naniósł ją na tę czesnych form. Źródło: Serwis Nauka w Polsce
tamę wyższy przypływ wody – wyjaśnia Niedźwiedzie brunatne pojawiły się www.naukawpolsce.pap.pl
Adrian Marciszak. w Europie około 1 mln 400 tys. lat temu.
Naukowcy przeprowadzili pomiary żu- Praktycznie w niezmiennej formie żyją tu
chwy i wstępne badania, by określić płeć do dziś.
i wiek niedźwiedzia na podstawie starcia - Wyginęły lwy jaskiniowe, koty szablo-
koron zębowych. Twierdzą, że był to niedź- zębne, mamuty, a niedźwiedzie przetrwa-
wiedź brunatny (Ursus arctos arctos), nie
różniący się wyglądem czy rozmiarami od

tych, jakie dziś można spotkać w Bieszcza- Niedźwiedź stepowy Ursus arctos taubachen-
sis Rode, 1935. Konfrontacja z ludźmi o szcząt-
dach.
ki mamuta. Na podstawie archeologicznego
- Był to prawdopodobnie mały, dorosły stanowiska Kraków-Spadzista, datowanego na
samiec, względnie bardzo duża samica, 29-26 tys. l. Graweckie stanowisko łowców
aczkolwiek raczej skłaniałbym się ku sam- mamutów. Rys. W. Gornig
| 51
NAUKA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Spór o teorię Darwina. Fakty i mity

Darwin pokazał nam zupełnie inny świat.


Świat rywalizacji między niedoskonałymi
osobnikami i gatunkami o pokarm, siedlisko,
partnerów. O tym, kto ma rację w sporze o teorię
ewolucji, traktował wykład, który 24 listopada
wygłosił w Instytucie Geologicznym dr Robert
Niedźwiecki.

Teoria Darwina była jak eksplozja bomby atomowej! Błyskawicz-


nie zawaliła istniejący od wieków gmach ludzkiej wiedzy. Dotąd
mało kto wątpił, że człowiek to najdoskonalsza istota na Ziemi,
byt tak odrębny w swej wyższości względem świata zwierząt,
że trudno sobie wyobrazić, by mógł powstać bez ingerencji siły
wyższej. Zresztą nawet najskromniejszy ptak czy ślimak w oczach
przyrodników ujawniał niezwykle złożoną budowę, cudownie
wręcz dostosowaną do zajmowanego przez siebie środowi-

Il. Domena publiczna


ska i prowadzonego trybu życia. Działał jak szwajcarski zegarek
– przemyślany układ setek zazębiających się elementów, każdy
niezbędny do funkcjonowania całości. A skoro jest biologiczny
zegarek, to musi istnieć i jego twórca – ktoś, kto zaprojektował
i stworzył życie. Taki ktoś tworzy dzieła bezbłędne, toteż powo-
łane przezeń gatunki nie wymierały i nie musiały się zmieniać.
Wszystkie istniały wspólnie od dnia stworzenia. Który to dzień nie
był zresztą zbyt odległy w czasie – raptem garść tysiącleci przed proces doprowadził do powstania z pierwotnie istniejących na
naszymi narodzinami. Ziemi niezróżnicowanych organizmów o bardzo prostej budowie
Darwin pokazał zupełnie inny świat. Świat rywalizacji między wszystkich współczesnych roślin i zwierząt. A także człowieka,
niedoskonałymi osobnikami i gatunkami o pokarm, siedlisko, który jest po prostu jednym z miliona gatunków fauny, podlegają-
partnerów. Tak zażartej, że drobna cecha dająca przewagę de- cym takim samym prawom rozwoju biologicznego, jak mrówki czy
cyduje o przetrwaniu jej posiadacza i eliminacji rywali pozba- myszy. Gatunki nie są więc utworzonym u zarania Ziemi dziełem
wionych tejże cechy. Zwycięzca nie może jednak spać spokojnie. stwórcy, lecz cały czas powstają w drodze naturalnych procesów
Środowisko ustawicznie się zmienia, puszcze zastępują stepy, z innych gatunków.
pustynie zazieleniają się, migrują obce gatunki. Wciąż trzeba się Rewolucja darwinowska wzbudziła entuzjazm, ale i ogromną
dostosować do nowych wyzwań. Nieprzerwanie, przez miliardy negację, trwającą w wielu grupach społecznych do dziś. Pobudzi-
lat. Za każdym razem inne cechy organizmu decydują o przeżyciu ła olbrzymi postęp naukowy, z drugiej strony uzasadniano nią ra-
i utrwalają się wśród potomków. Te, które są szkodliwe, zanikają. sizm oraz mordowanie niepełnosprawnych. Wzbogaciły ją nowe
Takie małe zmiany, gromadzone w gatunku, przekształcają jego odkrycia skamieniałości i genetyczne, ugruntowała się w nauce,
wygląd i budowę – stopniowo i powoli, ale po wielu tysiącleciach lecz jednocześnie obrosła mitami i tysiącami popularnych książek
są już tak duże, że zaczyna się wyodrębniać nowy gatunek. A po podważających jej słuszność.
milionach lat – nowe rodzaje, gromady, typy. Ów niezwykle długi Robert Niedźwiedzki/RED.

Naukowo o Nowym Targu nia, materialne świadectwa handlu, produkty rzemiosła, w tym
militaria, tekstylia i wyroby ze skóry, kulturę symboliczną wraz ze
„Rytm rozwoju miasta na kulturowym świadectwami pielgrzymek, aplikacje stroju, materialne świade-
pograniczu. Studium strefy placu Nowy ctwa gier i zabaw, hodowlę i konsumpcję mięsa oraz syntetyczną
Targ we Wrocławiu” to nazwa projektu, ocenę dynamiki przemian osadniczych i kulturowych średnio-
którego celem jest publikacja monografii wiecznego Wrocławia. Z recenzji wydawniczej prof. Marcina
Majewskiego: „Przedstawiony do oceny tom jest bardzo cennym
opartej na badaniach wykopaliskowych wkładem naukowym w poznanie przeszłości Wrocławia. Ponad-
przeprowadzonych na placu Nowy Targ to po publikacji stanie się ważnym źródłem studiów i analogii
we Wrocławiu w latach 2010-2012. dla wielu badaczy średniowiecznej przestrzeni miejskiej. Warto
podkreślić, że opracowanie powstało w dość krótkim czasie po
Obszerny zbiór pozyskanych zabytków opracowano odnosząc zakończeniu badań wykopaliskowych, co w polskiej praktyce ar-
się do wcześniejszych badań Wrocławia i szerokiego tła europej- cheologicznej nie jest zbyt częste. Postępowanie takie jest godne
skiego. W tekście podzielonym na 21 rozdziałów przedstawiono naśladowania”. Projekt jest dofinansowany ze środków Ministra
uwarunkowania lokalizacji średniowiecznego miasta, stratygrafię Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Ochrona
placu Nowy Targ, przemiany budownictwa i warunków mieszka- zabytków archeologicznych, Fundusz Promocji Kultury. RED.

52
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) NAUKA

Zbadaj się i pomóż naukowcom Wartość jakości głosu


Naukowcy z Katedry Biologii Człowieka We wrześniu Instytut Filozofii WNS oraz
Uniwersytetu Wrocławskiego zapraszają Akademia Ochrony Zdrowia przy UWr, wspólnie
kobiety w wieku 25-32 lat do udziału z Wyższą Szkołą Medyczną, zorganizowały
w nowym badaniu naukowym „Morfologiczne w Legnicy Interdyscyplinarną Szkoleniową
i hormonalne wskaźniki feminizacji a choroby Konferencję Naukową „Wartość jakości głosu
autoimmunologiczne u kobiet”. w filozofii ochrony zdrowia. Problemy teoretyczne
Zaproszenie jest skierowane do kobiet, u których niedawno i praktyczne”.
zdiagnozowano limfocytarne zapalenie tarczycy typu Hashi-
moto lub niedoczynność tarczycy – ale jeszcze nie włączono Organizatorzy konferencji zwrócili uwagę na społeczny wymiar
leczenia. Celem badania jest sprawdzenie, jakie czynniki mają kategorii „zdrowie” i jej szeroki kontekst badawczy, społeczno-
związek z ryzykiem wystąpienia chorób autoimmunologicznych kulturowy i praktyczny. Wykłady oraz referaty poświęcono filozo-
u młodych kobiet. ficzno-antropologicznej, estetycznej, aksjologicznej, prawniczej,
Udział w badaniu to niepowtarzalna okazja dla mieszkanek medycznej, psychologicznej i pedagogicznej analizie podstawo-
Wrocławia i okolic, żeby dokładnie poznać swój organizm i jed- wych problemów zdrowotnych (szczególnie zawodowych), jakie
nocześnie pomóc wrocławskim naukowcom w przeprowadzeniu wyłaniają się we współczesnym świecie i dotykają grup społecz-
istotnych i interesujących badań naukowych. Uczestniczki nie nych odpowiedzialnych za intelektualne przywództwo, ze szcze-
poniosą żadnych kosztów, otrzymają natomiast komplet cen- gólnym uwzględnieniem roli jakości głosu w procesie szeroko
nych informacji o swoim stanie zdrowia i budowie ciała. rozumianego kształcenia i wychowania obecnych i kolejnych
Udział w badaniu pozwoli: zmierzyć poziom hormonów tar- pokoleń. Podjęto również problem patologii społecznych oraz
czycy (TSH, fT3, fT4) oraz poziom przeciwciał anty-TPO, precy- jednostkowych (odnoszących się do chorób zawodowych na-
zyjnie zmierzyć skład ciała (zmierzyć ilość trzewnej i podskórnej uczycieli, odpowiedzialności nauczyciela i pracodawcy za zdrowie,
tkanki tłuszczowej, ilość masy mięśniowej i wody w organizmie) prawnych regulacji dotyczących chorób zawodowych tej grupy
– w badaniu wykorzystywany jest profesjonalny analizator me- społecznej). Gośćmi konferencji byli m.in. prof. Maria Szyszkow-
dyczny, niedostępny w klubach sportowych czy gabinetach die- ska (UW), prof. Jan Miodek (UWr), prof. Andrzej Bałandynowicz
tetycznych; skontrolować ogólny stan zdrowia, na podstawie (AP w Częstochowie), prof. Izabela Jeżowska (AST we Wrocławiu).
szeregu badań morfologicznych i biochemicznych krwi (m.in.
morfologia krwi, profil lipidowy, enzymy wątrobowe, kreatyni- Alina Bernadetta Jagiełłowicz/RED..
na).
Więcej informacji o badaniu – w tym opis jego przebiegu
– można znaleźć na stronie internetowej Katedry Biologii Czło- Chomik gigant na Dolnym Śląsku
wieka UWr. RED.
Jest wielkości królika albo małego jamnika.
Chomik europejski, bo taka jest jego fachowa
Elena Chernikova na WPAE nazwa, miał zniknąć z zachodniej Polski do
lat 80., kiedy był ustawowo tępiony jako
szkodnik pól uprawnych. Okazało się jednak,
że w naszym regionie zwierzę przetrwało.
Wyjątkowego chomika można spotkać w pobliżu Jawora oraz
Trzebnicy.
- Fachowo nazywany jest chomikiem europejskim albo tzw.
chomikiem bojowym. Jest on dość charakterystyczny, bo jest
większy nawet od świnki morskiej, a wagą i posturą przypomina
dużego królika – mówi dr Adrian Marciszak z Uniwersytetu Wroc-
ławskiego, który odnalazł zwierzę.
Prof. Elena Chernikova, kierownik Katedry Prawnej Regulacji Gospodarki - Ten wyjątkowy gatunek jest jednak zagrożony wyginięciem
i Finansów Rosyjskiej Prezydenckiej Akademii Gospodarki Narodowej – mówi Adrian Marciszak.
i Administracji Publicznej w Moskwie, była gościem WPAE. Tematem Naukowcy przyznają, że to duże odkrycie na skalę naszego
spotkań z prof. Chernikovą były aktualne problemy na styku prawa i go-
spodarki prawa i gospodarki, uwidaczniające się w prawie budżetowym.
województwa. Chomików gigantów żyje u nas zaledwie kilkaset
W ramach pgramu wizyty prof. Chernikova poprowadziła otwarty war- i jak prognozuje dr Marciszak, raczej nie przetrwają długo. Po-
sztat („Budgetary system and budget law”, współorganizowany przez dobne zwierzęta występują jeszcze w Wielkopolsce i na Górnym
SKN Prawa Finansowego „FISCUS” ) i seminarium („Financial activity Śląsku. Tam z kolei prowadzi się reintrodukcję tego gatunku. Na
of the state”). Wygłosiła też wykład „The subject-matter and system of Dolnym Śląsku na razie takich programów nie ma. Zwierzę trudno
financial law of Russia” (będzie go można przeczytać na stronie inter-
netowej UWr). Wizyta prof. Chernikovej była finansowana ze środków
zauważyć, bo zazwyczaj mieszka głęboko w norach i na łąkach.
miasta Wrocławia w ramach programu Visiting Professors z funduszu Przez kilkadziesiąt lat było ustawowo tępione jako szkodnik pól
„Scientiae Wratislavienses” (więcej informacji o gościnnych wykładach uprawnych. Jeden osobnik może rocznie zmagazynować około
w ramach programu Visiting Professors można znaleźć na stronie inter- 70 kg zboża.
netowej UWr). Źródło: Radio Wrocław
RED. www.radiowroclaw.pl

| 53
Dr Antonina Mazur, biochemik. Przez siedem lat pracowała na Uniwersytecie Rurhy
w Bochum. Do Wrocławia wróciła w 2010 roku i od tamtej pory kontynuuje badania na
Wydziale Biotechnologii Uniwersytetu Wrocławskiego. Jest laureatką Homing Plus, kon-
kursu Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, skierowanego do naukowców powracających do
kraju. Obecnie realizuje dwa granty, w ramach konkursów Sonata Bis i Opus. W swoich
badaniach koncentruje się na żelsolinie w czerniaku oraz jej roli w powstawaniu prawid-
łowych komórek pigmentowych; zajmuje się również siódmą, nowo odkrytą, izoformą
aktyny - ACTBL2.
Fot. Dominika Hull
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) NAUKA

Jak uderzyć w nowotwory


‑ Nasze działania są potrzebne, żeby zrozumieć, jakie procesy zachodzą w komórkach
nowotworowych. Jeżeli będziemy je lepiej rozumieć, będziemy też w stanie
zidentyfikować etapy progresji nowotworowej, w które możemy uderzyć – mówi
dr hab. Antonina Mazur z Zakładu Patologii Komórki na Wydziale Biotechnologii.

Spędziła pani sporo czasu poza krajem. hodowlach komórek izolowanych z nowo - Jak najbardziej. Kiedy powiedziałam
Czym się pani zajmowała – i gdzie? narodzonych szczurów. Wprowadzałam do prof. Mannherzowi, że wracam do Polski,
- Za granicą przebywałam w sumie nich różne warianty sekwencji kodującej przez tydzień się do mnie nie odzywał.
prawie siedem lat. To właściwie przypa- alfa-aktynę z mięśnia serca. W tamtym (śmiech)
dek, że trafiłam na Uniwersytet Ruhry czasie byłam też zaangażowana w inne
w Bochum, do profeso- Nie chciał pani puścić.
ra Hansa Georga Mann- - Prof. Mannherz jest
herza. Kiedy przygoto- już w wieku emerytal-
wywałam swoją pracę nym, ale jego pasja do
magisterską, ówczesna nauki jest tak wielka, że
pani kierownik Zakładu nadal pracuje w labora-
Patologii Komórki, prof. torium i nadal otrzymuje
Maria Malicka-Błaszkie- granty na swoje badania.
wicz, podsunęła mi myśl Jak już wspomniałam,
o półrocznym wyjeździe przez tydzień się do mnie
do Niemiec w ramach nie odzywał, ale w końcu
p ro g ra m u S o k rate s . chyba zaakceptował mój
W ten sposób znala- wybór. Musiał. (śmiech)
złam się w laboratorium Odwiedzając Wrocław
prof. Mannherza. Chyba p r ze z s ze ś ć , p ra w i e
dobrze nam się wtedy siedem, lat pobytu za
współpracowało, bo granicą, widziałam, jak
profesor zaproponował moje miasto zmienia się
Fot. Antonina Mazur

mi, żebym zrobiła u nie- na plus. Żałowałam, że


go doktorat. Po ukończe- mnie w nim nie ma, i to
niu studiów wyjechałam też pewnie wpłynęło na
więc znowu do Niemiec. decyzję o powrocie.
D o kto rat o b ro n i ł a m
w 2008 roku, ale zosta- Wspomniała pani o tym,
łam w tym samym labo-
ratorium jeszcze prawie
↑ Ludzkie komórki czerniaka z wybarwionymi białkami: aktyna całkowita
(czerwony), moezyna – białko wiążące aktynę - (zielony), DNA (niebieski)
że zmieniało się miasto.
A jak w tym czasie zmie-
dwa lata, jako postdok. niła się uczelnia? Czy
Podczas pracy nad jeśli chodzi o zaplecze
doktoratem zajmowałam się badaniem projekty. Pokłosiem jest szereg publikacji, naukowe, badawcze, dobijamy już do
wpływu mutacji w obrębie genu kodujące- których byłam współautorką. standardów europejskich?
go alfa-aktynę z mięśnia sercowego. Mu- - Jesteśmy na dobrej drodze, ale jesz-
tacje te wystąpiły u kilku pacjentów, którzy Minęło siedem lat, zdecydowała się pani cze trochę nam to zajmie. I nie mam na
chorowali na kardiomiopatię przerostową. wrócić. myśli tylko zaplecza aparaturowego, bo
Jest to groźna choroba serca. Może spo- - Było to związane głównie z sytuacją akurat to bardzo się zmieniło – na plus. Pa-
wodować nagły zawał, śmierć, nawet przy rodzinną, w pewnym momencie jedna miętam, jak wyglądały laboratoria naszego
braku wcześniejszych objawów. Wywołuje z bliskich mi osób poważnie zachorowa- wydziału, kiedy wyjeżdżałam na doktorat
ją m.in. szereg mutacji, głównie w obrę- ła. Chciałam być wtedy na miejscu, we do Niemiec, i wiem, jak wyglądają teraz.
bie genów kodujących białka budujące Wrocławiu. Na szczęście chorobę udało Jest też więcej pieniędzy na badania. Ale
podstawową jednostkę komórki mięśnio- się pokonać. jeszcze dużo pracy przed nami.
wej. Jednym z takich białek jest właśnie
alfa-aktyna z mięśnia serca, a ja badałam Do podjęcia decyzji zmusiły panią przy- Po powrocie do Polski otrzymała pani
fenotyp komórek, które produkowały kre okoliczności. Gdyby nie one, mogła grant z Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.
zmienione białko. Pracowałam m.in. na pani zostać w Niemczech?
| 55
NAUKA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

- Fundacja miała bardzo interesujący wielu lat funkcja. Natomiast okazuje się, W komórkach czerniaka, które były
program dla osób powracających z za- że żelsolina nie jest białkiem, które bierze przedmiotem badań mojej koleżanki, za-
granicy – Homing Plus. To w jego ramach udział tylko i wyłącznie w ruchu komór- uważyłam, że żelsolina w bardzo dużej
otrzymałam około 300 tys. zł na realizację ki. Uczestniczy także w apoptozie, czyli ilości znajduje się w jądrze komórkowym.
trwającego dwa lata pro- Zainteresowało mnie to,
jektu. Duża cześć tych ponieważ linie komórko-
pieniędzy była przezna- we, z którymi wcześniej
czona na stypendia dla pracowałam, miały inną
mnie i dla dwojga ma- charakterystykę. Żelso-
gistrantów, natomiast lina była w komórkach
relatywnie niewielka obecna, ale nie w jądrze
partia na same badania, komórkowym. Wiedzia-
odczynniki. Ale grant był łam, że komórki czernia-
wystarczająco duży, by ka są inwazyjne – część
przeprowadzić stosun- z nich ma zdolność prze-
kowo dużą liczbę ekspe- mieszczania się. Do tej
rymentów. pory nie wiemy do koń-
ca, dlaczego żelsolina
Czego dokładnie doty- występuje w tak dużej
czyły badania? ilości w komórkach czer-
- Białka żelsoliny, któ- niaka, ale kontynuujemy
re wiąże się z aktyną. Ak- badania i mamy już pew-
tyna stanowi dużą część ne obserwacje. Myślę,

Fot. Antonina Mazur


właściwie wszystkich że uda nam się rozwikłać
komórek, a w przypadku tę zagadkę.
komórek mięśniowych Obecnie realizuję
stanowi praktycznie dwa granty. Sonata Bis
około 20 proc wszyst- skupia się na żelsolinie
kich białek. To białko w czerniaku oraz jej roli
ma unikalną zdolność ↑Ludzkie komórki czerniaka z wybarwionymi białkami: beta aktyna (czerwony),
gamma aktyna (zielony), alfa parwina (biały), DNA (niebieski) w powstawaniu prawid-
tworzenia polimerów łowych komórek pig-
tylko na podstawie swo- mentowych. Natomiast
jej budowy, struktury w ra m a c h d r u g i e g o
przestrzennej. Może grantu – Opus –zajmuję
występować w dwóch się siódmą, nowo od-
formach: albo w posta- krytą, izoformą aktyny
ci monomerycznej, czyli - ACTBL2. W moich ba-
pojedynczej cząsteczki, daniach dominują więc
albo w postaci polime- dwa nurty: aktyna i żel-
rów, długich łańcuchów. solina.
Komórka, która prze- Jeśli chodzi o wspo-
mieszcza się w obrębie mnianą siódmą izofor-
tkanki, musi generować mę aktyny… to jeszcze
w tym celu siłę – i to nie do końca jesteśmy
właśnie aktyna jest za pewne, czy ona faktycz-
to odpowiedzialna. Jak nie istnieje, bo same
można sobie wyobrazić, n i e b a rd zo m oże my
jest to bardzo ważny w to uwierzyć. Od kil-
proces i musi być ściśle kudziesięciu lat panuje
Fot. Antonina Mazur

kontrolowany. Białek paradygmat, że izoform


oddziałujących z aktyną aktyny jest sześć: cztery
jest ponad 200 i mają mięśniowe i dwie nie-
one różne działanie. mięśniowe. Obecność
Mogą fragmentować fi- siódmej zburzyłaby po-
lamenty na krótsze łań- rządek rzeczy, dlatego
cuchy, stymulować poli- ↑Ludzkie komórki czerniaka z uszkodzonym genem kodującym actbl2 z wybarwio-
nymi białkami: aktyna całkowita (czerwony), moezyna – białko wiążące aktynę
podchodzimy do tego
meryzację, powodować z dużą rezerwą. Dlacze-
- (zielony), DNA (niebieski)
sieciowanie polimerów. go nikt wcześniej siód-
Żelsolina jest białkiem, mej aktyny nie zidenty-
które taki filament może czapeczkować, programowanej śmierci komórki; jest też fikował? Jej gen ma inną budowę – może
blokując jego wydłużanie, albo fragmen- istotna w kontekście transportu hormo- dlatego? Z naszych badań wynika, że ta
tować. To jej kanoniczna, znana od bardzo nów sterydowych do jądra komórkowego. izoforma aktyny jest produkowana w czę-

56
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) NAUKA

ści linii komórkowych czerniaka i glejaka. się, że ten obecnie bardzo popularny sy- Talent nie zawsze potrzebuje szkoły.
Jeżeli wyłączymy kodujący ją gen, to okaże stem może być wykorzystywany do edy- - To prawda. Tata chciał pójść na ASP,
się, że będzie to miało bardzo duży wpływ cji genów, czyli może mieć zastosowanie ale jest dyslektykiem, co w tamtych cza-
na komórki – w porównaniu do komórek w terapii genowej w przypadku chorób sach nie spotykało się ze zrozumieniem.
kontrolnych będą się zachowywać inaczej. wcześniej nieuleczanych. Potencjał badań Pasję malarską rozwijał w ognisku pla-
Coś zatem musi być na rzeczy. podstawowych jest zatem bardzo duży stycznym na placu Solnym, zakochał się
i może okazać się, że żelsolina pełni istot- jednak w metalu – i robi piękne rzeczy.
Padły takie słowa jak „czerniak”, jak ną rolę w nowotworzeniu, przynajmniej Moja siostra odziedziczyła zamiłowanie
„glejak”. Jakie znaczenie mogą mieć wy- w przypadku komórek czerniaka i glejaka. do sztuki i ukończyła rzeźbę na wrocław-
niki prowadzonych przez panią badań na A potem ktoś zaprojektuje lek na podsta- skiej ASP. Mama z kolei ma umysł ścisły,
przykład w kontekście walki z nowotwo- wie naszych ustaleń. a jej tata studiował na UWr geografię. Oni
rami? reprezentują tę bardziej naukową gałąź
- Zajmujemy się ba- naszej rodziny. A wraca-
daniami podstawowy- jąc do fotografii – fak-
mi, a nie aplikacyjnymi, tycznie się nią zajmuję,
d l ate go n i e p ra c u j ę ale mówiąc szczerze, ze
z nastawieniem, żeby od względu na małą ilość
razu wpaść na pomysł wolnego czasu, troszkę
stworzenia lekarstwa na to zaniedbałam.
nowotwory. Nasze dzia-
łania są potrzebne, żeby A żeglarstwo?
zrozumieć, jakie procesy - Skąd pan ma te in-
zachodzą w komórkach formacje? (śmiech)
nowotworowych. Je-
żeli będziemy je lepiej Starałem się przygoto-
rozumieć, będziemy wać do naszej rozmowy.
też w stanie zidentyfi- - Niestety, tej pasji
kować etapy progresji też nie pielęgnowałam.
nowotworowej, w któ- Chociaż w zeszłym roku
re możemy uderzyć. To zdarzyło mi się być na
już zadanie dla innego rejsie w okolicach Gre-
specjalisty, na przykład Fot. Antonina Mazur
cji, więc chyba powoli
chemika, który zaprojek- zaczynam do żeglarstwa
towałby inhibitor wpły- wracać. Mam za sobą
wający na konkretny też rejs po Morzu Pół-
proces. Dotychczasowa nocnym. W przyszłym
literatura sugeruje, że roku planuję zdobyć
albo żelsolina ma wpływ ↑ Ludzkie komórki czerniaka z wybarwionymi białkami: monomeryczna aktyna dalsze uprawnienia. Na
pronowotworowy, sty- (czerwony), alfa aktyna z mięśni gładkich (zielony), aktyna całkowita (biały), studiach faktycznie każ-
DNA (niebieski)
muluje progresję no- de wakacje wiązały się
wotworów… albo wręcz z dwutygodniowymi wy-
przeciwnie. Mamy więc jazdami nad mazurskie
do czynienia z dużymi rozbieżnościami. Przed naszą rozmową wspomniała pani, jeziora. A teraz mam za sobą dwa wspo-
Powiedzmy, że my już wiemy, co jest tego że zajmuje się tylko nauką, ale wiem, że mniane rejsy na pełnym morzu.
przyczyną, ale nie chciałabym na tym to nie do końca prawda. Interesuje się
etapie o tym mówić, bo opieram się na pani fotografią, miała pani nawet wysta- Pani zawsze za sterem?
wynikach, które nie zostały jeszcze opubli- wę zdjęć mikroskopowych. To była pró- Jeśli tylko jestem w stanie ster utrzy-
kowane. Zrozumienie wspomnianych roz- ba połączenia nauki ze sztuką? mać, to tak. Przy mocnym wietrze, w trak-
bieżności w postrzeganiu żelsoliny w kon- - (śmiech) To prawda, choć doszło do cie sztormu, potrzebne są dwie osoby lub
tekście nowotworów może przyczynić się tego trochę przez przypadek. Moja rodzi- bardzo silny mężczyzna.
do tego, że będziemy w stanie opracować na w ogóle jest „podzielona”, nauka i sztu-
skuteczny lek. Badania podstawowe dadzą ka się u nas przenikają. Tata jest kowalem Morze to zupełnie inna przygoda niż je-
nam odpowiedź na pytanie, czy w ogóle artystą. Wykonał na przykład lampy na ziora.
warto skupiać się na tym białku, czy może wrocławskim Rynku, okucia drzwi do ka- - I inny poziom stresu na początku, to
lepiej wziąć pod uwagę inne. Oczywiście, tedry na Ostrowie Tumskim, smoka na na pewno. Ale po tygodniu spędzonym na
po kilkudziesięciu latach może okazać się, zwieńczeniu fontanny na pl. Solnym… wodzie nie chcę już schodzić na ląd. To dla
że ogrom naszej pracy nie miał w ogóle mnie na pewno duży psychiczny odpoczy-
sensu. Ale z drugiej strony badania mogą Czyli smykałka do sztuki to po tacie? nek.
prowadzić do innych odkryć. Tak było na - Początków trzeba szukać chyba jesz-
przykład z badaniami bakterii i odkryciem cze wcześniej. Hobby mojego dziadka było Rozmawiał Michał Raińczuk
ich mechanizmu obronnego CRISPR/Cas. wykonywanie małych rzeźb zwierząt. Nie
Dzięki badaniom podstawowym okazało miał żadnego wykształcenia artystycznego.
| 57
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) NAUKA

Humanistyka cyfrowa daje przewagę


Zdjęcia: Dominika Hull

‑ Ten, kto szybciej zbuduje algorytmy wydobywające automatycznie wiedzę z setek


milionów artykułów, książek i innych dokumentów, zyska przewagę konkurencyjną
w systemie gospodarki opartej na wiedzy – mówi prof. Adam Pawłowski
z Uniwersytetu Wrocławskiego.

W Instytucie Informacji Naukowej i Bi- grafik czy nagrań. Mówi się wtedy o rzu- i jego kompetencje analityczne pojawią
bliotekoznawstwa Uniwersytetu Wroc- towaniu zbiorów. Wyobraźmy sobie, że się głównie na etapie projektowania
ławskiego od niedawna działa Pracownia mamy atlas historyczny zawierający nazwy i wnioskowania. Istotne w tym procesie
Humanistyki Cyfrowej, jedna z nielicz- miejscowe, a jednocześnie dysponujemy jest wytworzenie danych w formacie
nych tego typu jednostek w kraju. zbiorem tekstów fikcjonalnych, np. powie- czytelnym dla komputera oraz dodanie
- W wysoko rozwiniętych społeczeń- ści, opisujących ten sam okres. Możemy metadanych.
stwach humanistyka cyfrowa stała się wtedy rzutować dane geohistoryczne na - Dopiero w momencie, kiedy tekst
formą adaptacji człowieka do nowego zbiór powieści, dzięki czemu łatwo rozpo- lub grafikę wzbogacimy o metadane,
środowiska informacyjnego, dlatego znamy, jakie nazwy użyte przez autorów możliwe staje się efektywne przetwarza-
w najbliższych dziesięcioleciach będzie faktycznie istnieją, a jakie zostały wymy- nie – mówi prof. Pawłowski.
się ona dynamicznie rozwijać – mówi ślone – wyjaśnia prof. Pawłowski. W całym tym procesie ważne są na-
prof. Adam Pawłowski, kierownik Pracow- Proces ten można też odwrócić, wydo- rzędzia automatycznego przetwarzania
ni i pełnomocnik rektora ds. humanistyki bywając dane geolingwistyczne z tekstów języka. Dzięki nim można formułować
cyfrowej. fikcjonalnych, i rzutując je na rzeczywistą konkretne pytania, wydobywać wiedzę
Humanistyka cyfrowa to dziedzina mapę. ze zbiorów tekstów i generować odpo-
nauki, która operuje na wielkich zbiorach Ekspert z Uniwersytetu Wrocławskiego wiedzi.
danych w postaci cyfrowej – tysiącach zauważa, że w humanistyce cyfrowej po- Prof. Pawłowski podkreśla, że wysiłki
powieści, setkach tysięcy czasopism albo jawiło się nieznane w podejściu tradycyj- pokoleń badaczy – głównie lingwistów
korpusach tekstów, których objętość liczy nym pojęcie „informacyjnej linii produk- i logików, tworzących gramatyki formalne
się w miliardach wyrazów. Automatycznie cyjnej” (angielski termin to work flow). Jak – właśnie teraz wieńczone są tworzeniem
przetwarzane są także inne formaty, np. mówi, rozszerzyło ono system generowa- programów rozpoznających nie tylko bu-
graficzny lub audio. W ostatnich latach nia wiedzy, w którym dotychczas badacz dowę wyrazów czy składnię, lecz również
stała się ona rodzajem mody w świecie interpretował tekst lub teksty, wykorzy- treść tekstów.
naukowym. Jedną z wyróżniających ją stując jako jedyne narzędzie analizy swój Pracowania Humanistyki Cyfrowej
cech jest udział nowoczesnych technolo- umysł. współpracuje w tym zakresie z konsor-
gii i urządzeń – komputerów, skanerów, W humanistyce cyfrowej praca ma cjum CLARIN-PL, finansowanym przez
kamer czy okulografów. najczęściej charakter zespołowy, obejmu- MNiSW, skupiającym sześć jednostek
- Tym, co szczególnie odróżnia prak- je wiele etapów, które właśnie składają naukowo-badawczych, wśród których
tyki humanistyki cyfrowej od podejścia się na ową „linię produkcyjną”. Badacz jest Uniwersytet Wrocławski. Konsorcjum
tradycyjnego, jest właśnie automatycz-
nie przetwarzanie wielkich ilości danych,
określane jako analiza big data. W tym
sensie humaniści cyfrowi idą ręka w rękę
z przedstawicielami nawet bardzo odle-
głych dyscyplin, na przykład biologii – za-
uważa prof. Pawłowski.
W ich przypadku chodzi jednak prze-
de wszystkim o dane w postaci tekstu,
a w mniejszym stopniu o grafikę. Teks-
ty można automatycznie przetwarzać,
poszukując w nich podobieństwa, okre-
ślonych relacji, wzorców czy tendencji
rozwojowych. Ale humanistykę cyfrową
charakteryzuje coś jeszcze: możliwość łą-
czenia zbiorów danych w różnych forma-
tach, czyli metody określane jako linked
open data.
- Dzięki technikom linked open data
można automatycznie łączyć informacje
zawarte w tekstach, atlasach, zbiorach
buduje cyfrową infrastrukturę badawczą wykorzystując całą paletę środków komu-
dla humanistyki i nauk społecznych, w tym nikacji albo ewentualnie listy wyrazów od-
– zdaniem prof. Pawłowskiego – bardzo powiadające na takie zapytanie – dodaje
dobre narzędzia przetwarzania języka pol- prof. Pawłowski.
skiego. Jaka w humanistyce cyfrowej jest rola
CLARIN-PL tworzy m.in. algorytmy roz- Pracowni Humanistyki Cyfrowej UWr
poznawania części mowy, struktur skła- i innych, podobnych jednostek? Zdaniem
dniowych, nazw własnych, wydobywania naukowca, nie powinny one wyręczać in-
słów-kluczy, czy też streszczania tekstów. stytucji systemowych zajmujących się digi-
- Są to więc narzędzia, które pozwalają talizacją, takich jak biblioteki czy repozyto- Jednym z takich pomysłów jest wzbo-
zaspakajać potrzeby użytkowników zaso- ria. Mogą one jednak tworzyć i testować gacenie systemu udostępniania tekstów
bów, reprezentujących różne dyscypliny nowe, innowacyjne rozwiązania. o narzędzia analityczne. Jeżeli na własnym
humanistyki i nauk społecznych – mówi Pracownia na niewielką skalę prowa- komputerze przeglądamy na przykład po-
prof. Pawłowski. dzi już teraz digitalizację, wykorzystując wieść, powinniśmy także móc automa-
Naukowiec podaje przykład bazy da- m.in. skanery wielkoformatowe i stół fo- tycznie wydobyć słowa klucze, zbudować
nych zawierającej tysiące powieści. Jego tograficzny. Dysponuje też okulografem, listę frekwencyjną, rozpoznać nazwy włas-
zdaniem badacz chcący przeanalizować który pozwala badać skupienie wzroku ne itd.
kilka tysięcy powieści raczej ich nie prze- na elementach oglądanych przez człowie- - Takiej usługi, jak na razie, biblioteki
czyta, ale dzięki narzędziom humanistyki ka. Dzięki temu można ocenić czytelność czy repozytoria nie oferują – mówi prof.
cyfrowej, służącym do analizy języka, może druku, poprawność układu typograficzne- Pawłowski.
uzyskać odpowiedź na pytania o to, jacy go lub hierarchię ważności postrzeganej Jego zdaniem przyszłość humanistyki
bohaterowie występują, jakie są między informacji. cyfrowej rysuje się w jasnych barwach.
nimi relacje, jakie tematy są poruszane, jak - Pracując na tych danych, próbujemy Będzie się ona rozwijać, ponieważ stano-
profilowane są różne pojęcia, które teksty tworzyć rozwiązania, które można imple- wi w jakimś sensie element adaptacji czło-
są do siebie podobne itd. mentować w instytucjach udostępniają- wieka do nowego i coraz bardziej opresyj-
- Ważna jest także postać odpowiedzi: cych różne zasoby użytkownikom – zazna- nego środowiska informacyjnego.
komputer generuje czytelne infografiki, cza naukowiec. - Człowiek nie jest już w stanie prze-
tworzyć wszystkich bodźców informacyj-
nych, które rejestruje jego umysł. Rów-
nież społeczeństwa rywalizują ze sobą,
wykorzystując do tego celu informacje
i wiedzę. Ten, kto szybciej zbuduje algo-
rytmy wydobywające automatycznie wie-
dzę z setek milionów artykułów, książek
i innych dokumentów, zyska przewagę
konkurencyjną w systemie gospodarki op-
artej na wiedzy. Rola humanistyki cyfro-
wej jest tutaj nie do przecenienia. Będzie
to jedna z wiodących dyscyplin nauko-
wych najbliższych dziesięcioleci – uważa
prof. Pawłowski.

Źródło: Serwis Nauka w Polsce


www.naukawpolsce.pap.pl

60
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) NAUKA

BRITE – polskie nanosatelity w akcji


Tekst: Andrzej Pigulski, Instytut Astronomiczny UWr

W listopadzie minęło pięć lat od wystrzelenia pierwszego polskiego satelity


naukowego Lem, nanosatelity z serii BRITE. Warto przy tej okazji przypomnieć krótką
historię wciąż realizowanego kanadyjsko-austriacko-polskiego projektu – tym bardziej,
że biorą w nim aktywny udział astrofizycy z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Zacznijmy od przedstawienia samego zował naukowych obserwacji z pokładu kolegą Kieranem Carrollem rozważali oni
projektu. BRITE to skrót od angielskiego tak małego satelity, dla tych drugich, bo pomysły na zbudowanie pierwszego ka-
„BRIght Target Explorer”, czyli Badacz Jas- naukowa strona projektu dotyczyła naj- nadyjskiego satelity naukowego. Spośród
nych Obiektów, a to, że obydwa słowa: jaśniejszych gwiazd na niebie. Gwiazdy trzech opcji, które zaproponowali, jedna
„BRITE” i „bright” (ang. jasny) czytamy takie, wbrew pozorom, nie są dobrze zba- została zrealizowana w 2003 roku, kiedy
jednakowo, jest zamierzonym podobień- dane. I choć często istnieje dla nich wiele to wystrzelono pierwszego kanadyjskiego
stwem fonetycznym. Satelita, a właściwie obserwacji spektroskopowych czy inter- satelitę naukowego – MOST. Druga z roz-
nanosatelita serii BRITE, to satelitarne ferometrycznych, to brakuje dla nich do- ważanych przez nich opcji, czyli nanosa-
obserwatorium w kształcie sześcianu, kładnej fotometrii. BRITE-y rozwiązywały telity do fotometrii jasnych gwiazd, zma-
o boku zaledwie 20 cm! W tej objętości ten problem, terializowała się dekadę później w postaci
(8 dm3) mieszczą się wszystkie konieczne wypełniając satelitów BRITE. Na początku w projekcie
do pracy satelity układy, a więc żyroskopy, uczestniczyły dwa kraje, Kanada i Austria,
komputer pokładowy, układ stabili- które realizowały razem projekt MOST.
zacji satelity, baterie słoneczne, Każdy z nich planował zbudować dwa
anteny nadawcze i wreszcie dwa satelity BRITE. Za namową prof. Ruciń-
teleskopy z detektorami. Jeden skiego zaczęły się starania – bardzo
z nich to pięciosoczewkowy re- szybko zakończone sukcesem – o
fraktor o średnicy zaledwie 3 cm finansowanie zbudowania dwóch
i polu widzenia równym około 20°, polskich satelitów serii BRITE. Tak
wyposażony w kamerę CCD. To je- powstały Lem i Heweliusz, zbudo-
dyny naukowy instrument na po- wane przez Centrum Badań Kosmicz-
kładzie satelity. Drugi teleskop z de- nych PAN w Warszawie dwa pierwsze
tektorem pełni rolę pomocniczą. Jest polskie satelity naukowe, których
częścią układu służącego do ustawie- nazwy zostały wybrane w kon-
nia i utrzymywania satelity we właściwej kursie organizowanym przez
pozycji w przestrzeni podczas obserwacji. Ministerstwo Nauki i Szkolni-
Cały satelita ma masę zaledwie około 7 kg. ctwa Wyższego.
Można by zapytać: po co budować Jeśli już się satelity zbudowało,
takie małe obserwatorium do obserwacji to pora było je umieścić na orbicie.
z orbity? Czy da się w ogóle zrobić uży- W przypadku nanosatelitów wygląda
teczne obserwacje czymś tak drobnym? to w ten sposób, że rakieta nośna wynosi
Jest co najmniej kilka powodów realiza- całą grupę (typowo kilkanaście) takich sa-
cji tego projektu. Po pierwsze, w kraju, telitów podczas jednego startu. Po osiąg-
który dopiero zaczyna swoją przygodę ↑ Fot. Tomasz Zawistowski nięciu odpowiedniej orbity wyrzucane są
z technologiami kosmicznymi, a takim kolejno z rakiety nośnej... i już. W praktyce
krajem jest Polska, dobrze jest zacząć interesującą niszę w obserwacjach astro- trzeba wykupić miejsce w proponowanych
od projektów niedużych. Przy realizacji fizycznych. przez agencje kosmiczne startach na od-
takich projektów zarówno inżynierowie, A skoro już mowa o BRITE-ach, a nie powiednią orbitę. To oznaczało, że starty
jak i naukowcy, nabierają niezbędnego tylko o Lemie, pora przedstawić całą serię sześciu satelitów BRITE, dwóch austria-
doświadczenia, które pozwala im później tych satelitów (w sumie zbudowano sześć, ckich (BRITE-Austria i UniBRITE), dwóch
realizować dużo ambitniejsze projekty. Po pięć z nich działa). Całą grupę nazywamy kanadyjskich (Toronto i Montreal) oraz
drugie, technologie kosmiczne są bardzo Konstelacją BRITE. To też dobry moment, dwóch polskich (Lem i Heweliusz) zrealizo-
kosztowne, a projekty często obarczone żeby wspomnieć, skąd wziął się w ogóle wane zostały w ciągu 18 miesięcy, między
są dużym ryzykiem. To także argument za pomysł na obserwacje za pomocą nano- 25 lutego 2013 roku, kiedy wystrzelone
niewielkim satelitą, na którego stać jest satelitów. Głównym pomysłodawcą sateli- zostały obydwa austriackie BRITE-y, a 19
nawet pojedynczy uniwersytet. Wreszcie, tów BRITE jest nasz rodak, prof. Sławomir sierpnia 2014 roku, kiedy poleciał ostat-
satelity BRITE z jednej strony były atrak- Ruciński, obecnie emerytowany profesor ni BRITE – Heweliusz. Te sześć satelitów,
cyjne zarówno dla inżynierów, którzy je Uniwersytetu w Toronto, który wyemigro- a właściwie pięć, bo Montreal z niezna-
budowali, jak i dla naukowców. Dla tych wał z Polski w czasie stanu wojennego. nych powodów nie odłączył się od rakiety
pierwszych, bo nikt wcześniej nie reali- W końcu lat 90-tych XX w. wraz ze swym nośnej i nie prowadzi obserwacji, tworzy
| 61
NAUKA PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Konstelację BRITE. Ta nazwa ma swoje na których większość defektów odejmuje BRITE wyniki dotyczą masywnych gwiazd
uzasadnienie także w tym, w jaki sposób się. Dr Popowicz wykonuje także redukcje pulsujących, co idealnie wpisuje się w te-
prowadzone są obserwacje. Zwykle dane wszystkich obserwacji misji BRITE napisa- matykę, którą się zajmujemy, zarówno od
pole na niebie obserwują dwa lub trzy nymi przez siebie programami. Ten po- strony teoretycznej jak i obserwacyjnej.
satelity BRITE, a obserwacje danego pola mysł w dużym stopniu pozwala przedłużyć Dotyczy to w szczególności asterosej-
trwają zazwyczaj około pół roku. Posia- użyteczny czas trwania misji BRITE. smologii – techniki, która pozwala badać
danie pięciu satelitów znacznie zwiększa Obserwacje BRITE-ami trwają więc już strukturę wnętrz gwiazd poprzez porów-
bezpieczeństwo misji – w razie proble- ponad 5 lat i dopóki BRITE-y dostarczają nanie obserwowanych i modelowych
mów technicznych czy częstotliwości pulsacji.
awarii pozostałe sateli- Dla przykładu, przed
ty są w stanie wypełnić startem BRITE-ów zna-
lukę. nych było zaledwie kilka
Przygotowanie pro- gwiazd typu β Cephei
j e k t u s a t e l i ta r n e g o z dużą liczbą modów
zajmuje zawsze co naj- pulsacyjnych, umożli-
mniej kilka lat, kiedy to wiających efektywne
osoby biorące w nim modelowanie sejsmicz-
udział angażują wiele ne tych gwiazd. Dziś
czasu żeby zminimalizo- już wiemy, że dzięki
wać ryzyko błędu (w ra- BRITE-owi takich gwiazd
zie awarii nie da się tego będziemy mieć ponad
naprawić), przewidzieć 20. Inne interesujące
możliwe problemy i im czy nawet przełomo-
zapobiec. Po pojawieniu we wyniki to: odkrycie
się pierwszych obrazów związków między zmien-
były oczywiście chwile nością wiatrów gwiaz-
euforii, ale i zaczęły się dowych a strukturami
pierwsze problemy. Jest na powierzchni w naj-
to w końcu projekt wy- masywniejszych gwiaz-
sokiego ryzyka, bo nikt dach, znalezienie związ-
nigdy wcześniej nie robił ku między pulsacjami
obserwacji takimi mały- a mechanizmem do-
mi satelitami. Pierwszą starczania materii do dy-
niespodzianką było to, Model gorącego nadolbrzyma ζ Puppis (czyli ζ Rufy; Rufa to gwiazdozbiór będący sków okołogwiazdowych
że na detektorach au- częścią większej konstelacji, zwanej Okręt Argon lub Okręt Argonautów, na niebie w gwiazdach Be, odkry-
striackich BRITE-ów po- południowym), gwiazdy o masie 60 razy większej i 10 tys. razy jaśniejszej niż cie powszechnej hy-
jawiły się dość szybko Słońce. Gwiazda ta ma bardzo silny wiatr gwiazdowy, a w szczególności dwie wi- brydowości (obecności
defekty, których się nie doczne na grafice spiralne struktury, które zakotwiczone są w gorących plamach modów ciśnieniowych
spodziewaliśmy. Jak się na jej powierzchni. Dzięki obserwacjom BRITE-a udało się odkryć, że wielkoskalo- i grawitacyjnych) wśród
później okazało, były to we struktury w wietrze gwiazdowym w takiej gorącej masywnej gwieździe mają m a s y w n y c h g w i a zd
defekty powodowane swoje źródło w gorących plamach fotosferze. Naukowcom udało się też znaleźć ciągu głównego, odkry-
przez protony promie- prawdziwy okres rotacji gwiazdy: 1,78 dnia. Il. Tahina Ramiaramanantsoa cie pulsacji w ciasnych
niowania kosmicznego. układach podwójnych,
A czemu tego nie prze- pierwszych masywnych
widziano? Ano dlate- układów z pływowo wy-
go, że w dużych satelitach nie ma tego użytecznej fotometrii jasnych gwiazd, muszonymi oscylacjami, dwóch układów
problemu, bo detektory są obudowane projekt będzie realizowany. Do chwili z wtórnymi składnikami w fazie przed cią-
wieloma systemami pokładowymi, któ- obecnej uzyskaliśmy dokładną fotometrię giem głównym i wiele innych.
re efektywnie ekranują promieniowanie dla około 550 jasnych gwiazd na niebie. Całą misję BRITE, mimo, że obserwacje
kosmiczne. Udało się jednak znaleźć re- Pozwala ona wykryć okresowe zmiany jas- wciąż trwają, a te już uzyskane są nadal
medium na ten problem – na trzech po- ności z amplitudami rzędu nawet 0,01% analizowane, można już w tej chwili uznać
zostających w tym czasie jeszcze na ziemi średniego strumienia. Wyniki badań z wy- za duży sukces. Okazało się, że nanosateli-
satelitach, dwóch kanadyjskich i Hewe- korzystaniem danych z BRITE-ów zostały ty nadają się do wykonywania precyzyjnej
liuszu, zamontowano specjalne osłony, opublikowane w 60 pracach naukowych, fotometrii z orbity. A pewnie i do wielu
które zmniejszyły efektywnie tempo po- a to dopiero początek. innych naukowych obserwacji. Liczba
jawiania się defektów. Drugim pomysłem A co mają z tym wspólnego wrocław- wystrzeliwanych nanosatelitów wzrosła
na lepszą fotometrię była nowa strate- scy astrofizycy? Od samego początku pro- wielokrotnie w ciągu ostatnich lat. Do-
gia obserwacyjna, wymyślona przez dra jektu (rok 2008) wraz ze współpracowni- świadczenie z uczestniczeniu w projekcie
Adama Popowicza z Politechniki Śląskiej kami z Centrum Astronomicznego im. M. BRITE jest więc bezcenne. Pora pomyśleć
w Gliwicach, która polegała na niewielkiej Kopernika PAN w Warszawie bierzemy o nowych projektach, w których zostanie
zmianie pozycji satelity między kolejnymi udział w definiowaniu celów naukowych ono wykorzystane. Ale to już temat na od-
obserwacjami. Pozwala to uzyskiwać foto- misji BRITE, no i oczywiście korzystamy dzielną opowieść...
metrię gwiazd na obrazach różnicowych, z danych. Najciekawsze uzyskane przez

62
|
Romantyczne i fascynujące
Tekst: prof. Michał Tomczak, Instytut Astronomiczny

Gdyby stworzyć ranking najefektowniejszych zjawisk, które można


obserwować na niebie, z całą pewnością wysoko w tej klasyfikacji
znalazłyby się zorze polarne.

Fot. Tomasz Mrozek


Mieszkańcy obszarów podbiegunowych jego powierzchni, bo zauważono związek wimy o wolnej i szybkiej składowej wiatru
stają się często świadkami oszałamiają- pomiędzy intensywnością występowania słonecznego. Bez ciągłego monitorowania
cych widowisk, w których znaczna część zórz a okresem rotacji naszej gwiazdy. parametrów wiatru słonecznego trudno
nieba mieni się różnymi kolorami. Świecą- Trzeba było kolejnych stu lat, aby ten sobie dzisiaj wyobrazić zadowalającą pro-
ce struktury zmieniają się w oczach, two- obraz uściślić. Detektory cząstek umiesz- gnozę pogody kosmicznej.
rząc malownicze łuki, kurtyny, draperie, czone na pokładach sond kosmicznych Obserwacje satelitarne Słońca wyjaś-
słupy, kolumny, itp. Przy odrobinie fanta- uświadomiły nam, że otoczenie kosmicz- niły przyczynę zmienności wiatru słonecz-
zji można dopatrywać się w nich zarysów ne Ziemi zanurzone jest w strumieniu nego. Korona słoneczna jest tworem bar-
postaci i kształtów, z którymi mamy do cząstek, głównie protonów i elektronów, dzo zróżnicowanym; często obserwujemy
czynienia w otaczającym nas świecie. który nieustannie wypływa z zewnętrz- koegzystujące w niej obszary o bardzo
Nic więc dziwnego, że niskiej i bardzo wysokiej
zorze polarne są nieodłącz-
nym elementem wierzeń
„ Zorze polarne są nieodłącznym
jasności. Te pierwsze, zwa-
ne dziurami koronalnymi,
i zwyczajów Eskimosów, In- w których linie pola magne-
dian, Lapończyków i innych elementem wierzeń i zwyczajów tycznego otwierają się na
ludów żyjących na dużych
szerokościach geograficz-
Eskimosów, Indian, Lapończyków przestrzeń międzyplanetar-
ną, są źródłem szybkiej skła-
nych. Dla przykładu, Innuici i innych ludów dowej wiatru słonecznego.
z Alaski wierzą, że „cienie” W obszarach aktywnych,
podczas ekspozycji zorzy to krewni i przy- nej warstwy atmosfery Słońca zwanej wyróżniających się jasnością w koronie,
jaciele, którzy odeszli do nieba i maszeru- koroną. Wspomniany strumień cząstek zamknięte linie pola magnetycznego
ją lub tańczą, aby przypomnieć żyjącym nazwano wiatrem słonecznym, bo robi on utrudniają wydostawanie się cząstek. Dla-
o swojej obecności. to samo z warkoczami komet, co zwykły tego odpowiadają one za wolną składową
Jeśli spojrzeć na zjawisko zorzy „szkieł- wiatr z chorągwiami na masztach. Ważną wiatru słonecznego.
kiem i okiem mędrca”, to powstaje obraz cechą wiatru słonecznego jest jego zmien- Niekiedy jednak obszary aktywne dra-
może mniej romantyczny, ale równie fa- ność i fakt, iż niesie on z sobą pole mag- matycznie zmieniają własności wiatru
scynujący. Od połowy XIX wieku znany był netyczne. W krótkim czasie koncentracja słonecznego. Dzieje się tak wtedy, gdy
już związek pomiędzy występowaniem protonów docierających w okolice Ziemi fragment korony opuszcza Słońce w wy-
zórz a zaburzeniami ziemskiego pola może wzrosnąć od kilku do kilkudziesięciu niku rekonfiguracji pola magnetycznego.
magnetycznego. Zidentyfikowany został sztuk w jednym centymetrze sześciennym, Pierwsze obserwacje zjawisk, określanych
również sprawca – okazało się nim Słoń- a ich prędkość od 300 do 900 km/s. W za- współcześnie jako wielkoskalowe wyrzuty
ce, a ściślej mówiąc, pewne fragmenty leżności od rejestrowanych wartości mó- koronalne (ang. Coronal Mass Ejections),
| 63
warstw atmosfery jedynie w okolicach bie-
gunów magnetycznych. W wyniku zderzeń
z cząstkami atmosfery przekazują im część
swojej energii, co skutkuje świeceniem
w obszarze zwanym owalem zorzowym.
Ziemia ma dwa bieguny magnetyczne,
więc występują dwa takie owale. Ten du-
alizm znajduje odzwierciedlenie nawet
w nazewnictwie. Międzynarodowa nazwa
zorzy obserwowanej na półkuli północnej
to aurora borealis, a na półkuli południo-
wej – aurora australis.
Skąd się biorą różne kolory obserwo-
wanych zórz? Na wysokości kilkuset kilo-
metrów nad powierzchnią Ziemi, gdzie
powstaje większość zórz, dominują cząst-
ki azotu i atomy tlenu. Wzbudzone atomy
tlenu emitują promieniowanie o ściśle
zdefiniowanych długościach fal: 5577 Å,
6300 Å i 6304 Å. Ta pierwsza przypada
w zielonym zakresie widma, a dwie pozo-
stałe – w czerwonym. Warunki panujące
w ziemskiej atmosferze i mechanizmy
emisji promieniowania powodują, że kolor
zielony powstaje niżej, a czerwony wyżej.
Cząstki azotu nieco ten obraz komplikują,
emitując promieniowanie w seriach cha-
rakterystycznych długości fal przypadają-
cych w niebieskim i w czerwonym zakresie
światła widzialnego. Inne kolory powstają
na skutek znanego efektu mieszania barw,
np. połączenie barwy czerwonej i niebie-
skiej daje kolor żółty.
Jak reaguje magnetosfera na słabsze,
bądź silniejsze, porywy wiatru słoneczne-
go? Możemy to bardzo dokładnie ocenić,
mierząc fluktuacje ziemskiego pola mag-
netycznego za pomocą magnetometrów
zainstalowanych na powierzchni Ziemi.
Uśredniony pomiar trzynastu referen-
cyjnych przyrządów rozmieszczonych na
obrzeżach owali zorzowych posłużył do
zdefiniowania tzw. indeksu planetarnego,
Kp. Parametr ten odmierzany jest w dzie-
więciostopniowej skali, w której kolejna
liczba oznacza wyższy stopień zaburzenia
magnetosfery. Kiedy Kp osiąga wartość 5,
mówimy o wystąpieniu burzy geomag-
↑ Fot. mariusz kluzniak/Flickr/CC BY-NC-ND 2.0 netycznej. Zgodnie z intuicją – silniejszy
napływ wiatru słonecznego skutkuje wy-
raźniejszym zaburzeniem magnetosfery,
wprawiły w zdumienie heliofizyków swo- geograficznych (oś dipola jest nachylona a większa koncentracja cząstek wiatru sło-
imi rozmiarami i energią. Jak wody rzeki pod kątem 12⁰ względem osi rotacji). Ze necznego lub znaczniejsza ich prędkość,
po przerwaniu tamy, ujawniają swą nisz- względu na ciągłe oddziaływanie z wia- intensyfikują zjawisko zorzy; jak również
czycielską siłę, tak CME wystrzelone ze trem słonecznym dipol ten jest bardzo powodują, że obszar ich występowania
Słońca w naszym kierunku, może sprawić asymetryczny – w kierunku Słońca sięga przesuwa się na większą odległość wzglę-
dużo zamieszania w bezpośrednim oto- odległości równej kilkunastu promieni dem biegunów magnetycznych.
czeniu kosmicznym naszej planety. ziemskich, a w kierunku przeciwnym roz- Jeśli zależy nam na niezwłocznym
Dopływ cząstek wiatru słonecznego pościera się poza orbitę Księżyca. uczestnictwie w misterium tańczących
w kierunku powierzchni Ziemi reguluje Po przedostaniu się do magnetosfery kolorów i fascynujących kształtów wi-
magnetosfera. Przypomina ona z grubsza cząstki wiatru słonecznego przemieszcza- docznych na niebie, musimy wybrać się
dipol z dwoma biegunami magnetyczny- ją się wzdłuż linii pola magnetycznego, co w podróż bliżej biegunów magnetycznych
mi zlokalizowanymi w pobliżu biegunów powoduje, że mogą docierać do gęstszych Ziemi. Dla niektórych miejscowości na Is-

64
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) NAUKA

landii, bądź w północnej Skandynawii, tzw.


turystyka zorzowa stanowi bardzo ważną
pozycję w budżecie. Co prawda nie mamy
100 proc. pewności, że zorza pojawi się
każdej nocy, ale nawet bardzo niskie war-
tości indeksu planetarnego, na poziomie
1 lub 2, wystarczą, by w przypadku dobrej
pogody przeżyć niezapomniane chwile.
Mam również dobrą wiadomość dla
mieszkańców Polski, którzy nie planują
wyjazdu poza granice kraju. Istnieje moż-
liwość obserwacji zórz również na naszych
szerokościach geograficznych, chociaż
wymaga to cierpliwości i starannej analizy
alertów zorzowych. Przekonuje o tym za-
łączona do niniejszego artykułu mapa Pol-
ski, na której zostały zaznaczone wszystkie
zgromadzone lokalizacje miejsc, w których
obserwowano zorze w ostatnich ośmiu la-
tach. Ogółem udało się zidentyfikować 48
nocy zorzowych, a zdarzały się miesiące,
gdy zorze obserwowano z terenu Polski
nawet w ciągu trzech lub czterech nocy.
Za sprawą dziur koronalnych możliwość
obserwacji tych zjawisk nie ogranicza się
wyłącznie do fazy wysokiej aktywności
magnetycznej Słońca. W bieżącym roku,
gdy obserwacje jakichkolwiek plam na
powierzchni Słońca należą do rzadkości,
było już 6 nocy zorzowych. JAK ZŁOWIĆ ZORZĘ W POLSCE
Obserwacje zórz na szerokościach geo-
● Wyszukaj zawczasu miejsce, z którego będziesz prowadził obserwacje. Powinno
graficznych takich jak w Polsce mają swoją
być ono zlokalizowane z dala od rozświetlonych miast. Widnokrąg w kierunku
specyfikę. Dopiero pojawienie się burzy
północnym ma być odkryty i wolny od świateł.
geomagnetycznej przybliża owal zorzowy
● Obserwuj prognozę indeksu planetarnego (adres w internecie: swpc.noaa.gov/
w naszym kierunku na tyle, że możemy
communities/space-weather-enthusiasts). Wartość Kp=5 daje szansę zaobser-
pokusić się o zaobserwowanie tego zjawi-
wowania zorzy na Pomorzu, a wartość Kp=6 – w całej Polsce. Niestety, prognozy
ska. Na zorze mamy szanse spoglądać nie-
są ciągle dalekie od doskonałości, więc jakikolwiek wyjazd na obserwacje powi-
mal wyłącznie „z boku”, a nie „od spodu”.
nien być poprzedzony analizą bieżących wskazań detektorów wiatru słonecznego
Oznacza to, że obszar występowania zórz
(swpc.noaa.gov/products/real-time-solar-wind). Prędkość wiatru powyżej 600
na niebie ogranicza się do jego północnej
km/s, przy równoczesnej wartości składowej międzyplanetarnego pola magne-
części, nie wyżej niż 20⁰ – 30⁰ nad hory-
tycznego Bz poniżej -10 nT, bardzo uprawdopodobnia szansę zobaczenia zorzy.
zontem. Przy takim kierunku patrzenia bę-
Nie zapomnij oczywiście o sprawdzeniu, jaka pogoda jest za oknem!
dziemy mieli zwykle do czynienia ze stra-
● Istnieje szereg dodatkowych uwarunkowań, które należy brać pod uwagę w dal-
tyfikacją kolorów: zieleń – niżej, czerwień
szej kolejności: Księżyc w fazie powyżej 0.35 (więcej niż 4-5 dni po nowiu i więcej
– wyżej. Poświata będzie raczej subtelna,
niż 4-5 dni przed nowiem) praktycznie uniemożliwia obserwację zorzy dla Kp=5;
dlatego trzeba ograniczyć do minimum
łatwiej zobaczyć zorzę w ciągu kilku pierwszych godzin nocy, aniżeli w ciągu kilku
inne źródła światła.
ostatnich; w okolicach równonocy wiosennej i jesiennej obserwuje się podwyż-
Wszystkie te restrykcje sprawiają, że
szoną obfitość występowania burz geomagnetycznych; najlepsze warunki pogo-
z zazdrością przywołuje się wzmianki
dowe przypadają w miesiącach od kwietnia do września.
o zorzach, w świetle których można było
czytać gazetę, a działo się to na całkiem
umiarkowanych szerokościach geograficz-
nych. Musimy jednak pamiętać, że takie
ekscesy możliwe są jedynie w przypadku
wystąpienia ekstremalnych burz geo- WSZYSCY KOCHAJĄ ZORZE
magnetycznych (Kp =9), które zdarzają się
niezwykle rzadko (raz na kilkanaście lat). Wykład prof. Michała Tomczaka o zorzach, który odbył się 15 grudnia na Wydziale Fizyki i Astro-
Trzeba wyrazić zadowolenie z tego faktu, mii, cieszył się tak dużym zainteresowaniem, że po raz pierwszy w wieloletniej historii „Sobot-
bo pojawienie się tak silnej burzy zwiastu- nich wykładów z fizyki” organizatorzy cyklu otwartych spotkań z nauką nie byli pewni, czy sala
je liczne kłopoty – możliwość awarii sieci pomieści wszystkich chętnych. Konieczne było wprowadzenie rezerwacji i ustalenie kolejności
energetycznych, zakłócenia w łączności, (pierwszeństwo miały grupy przyjeżdżające spoza Wroclawia).
awarie satelitów itp.

| 65
Centrum Badań
Kognitywnych otwarte

Tekst: Aleksandra Draus / Zdjęcia: Magdalena Marcula

W październiku działalność rozpoczęło Centrum Badań Kognitywnych nad Językiem


i Komunikacją, wspólny projekt naukowców z czterech instytutów: Filologii Polskiej,
Filologii Angielskiej, Filologii Romańskiej oraz Filologii Germańskiej.

Centrum będzie przestrzenią, gdzie róż- Według prof. Marcina Cieńskiego in- Mathematics. Conceptual Integration in
norodne badania łączyć będzie wspólna terdyscyplinarność i internacjonalizm to the Language of Mathematical Descrip-
kognitywna perspektywa poznawcza. słowa klucze w rozumieniu istoty pracy tion”. Po nim najważniejsze wyniki swo-
W zakres zainteresowań zespołu Centrum Centrum. W trakcie uroczystej inaugura- ich badań nad polszczyzną drugiego po-
wchodzić będą kognitywne prace badaw- cji działalności nowej jednostki badawczej kolenia polskich emigrantów, obszernie
cze z semantyki, gramatyki, dwujęzyczno- dziekan Wydziału Filologicznego podzię- zaprezentowane w rozprawie „Strategie
ści czy etnolingwistyki. Ważnym celem bę- kował także prof. Agnieszce Liburze za komunikacyjne osób dwujęzycznych. Na
dzie również współpraca z zagranicznymi zintegrowanie wysiłków naukowców wielu przykładzie polszczyzny odziedziczonej
badaczami. specjalności w ramach wspólnych działań. w Niemczech”, streściła dr Anna Żurek.
Wykład inauguracyjny online wygłosi- Drugą część spotkania, poświęco- W końcowej części spotkania w centrum
ła prof. Anna Wierzbicka, która z Australii ną książkom kognitywnym wydanym na uwagi znalazły się dwie książki: „Metapho-
przedstawiła słuchaczom zgromadzonym Wydziale Filologicznym w ostatnim roku, ricity of Conventionalized Diegetic Images
w sali Nehringa eksplikację semantyczną otworzył prof. Paweł Kaczyński, dyrektor in Comics: A Study in Multimodal Cogni-
polskiego tekstu Credo (zestawiając frag- Instytutu Filologii Polskiej. Jako pierwsza tive Linguistics” dra Michała Szawerny,
menty z wersjami: grecką, łacińską, ro- podstawowe tezy swojej pracy – „Mię- w której analizuje on w nowatorski sposób
syjską i angielską) za pomocą tzw. języka dzy Popradem a Osławą. Tożsamość metafory w komiksach, oraz „Radość we
minimalnego. Za organizację wykładu po kulturowo-językowa Łemków w ujęciu współczesnym języku hiszpańskim i pol-
stronie australijskiej odpowiedzialna była etnolingwistycznym” – przedstawiła dr skim Kognitywna analiza semantyczna
działająca w Centrum Badań Kognitywnych Małgorzata Misiak. Następnie o tym, jak wybranych leksemów” Joanny Popowicz.
dr Zuzanna Bułat-Silva z Instytutu Filologii rozumiemy matematykę i co łączy język

Romańskiej UWr, która obecnie prowadzi z matematyką, opowiadał dr Jacek Woź- Pierwsza od prawej, prof. Agnieszka Libura,
badania na Uniwersytecie w Canberze. ny, autor rozprawy „How We Understand jedna z inicjatorek powstania Centrum

66
|
STUDENCI PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Giełda Kół Naukowych 2018


Nauka młoda i pełna energii
Tekst: Aleksandra Draus

Jakie są ulubione eksperymenty studentów chemii? Jak judaiści wróżą z Talmudu?


I jak pasję do historii i tańca zamienić na pokazy angielskich kontredansów? O swoich
działaniach, studiach i pasjach opowiadali członkowie 40 kół naukowych.

Lituanistów „Labas”, gdzie prezentowane


były m.in. zdjęcia z wycieczek u naszego
wschodniego sąsiada.
Własnoręcznie uszyte rekonstrukcje
angielskich i francuskich sukien dworskich
prezentował Zespół Tańca Dawnego. Nie
zabrakło także pokazu umiejętności jego
członków podczas prezentacji tańców re-
nesansowych i barokowych oraz angiel-
skich kontredansów.
Giełdzie towarzyszył konkurs na najcie-
kawsze stoiska.
– Podczas Giełdy chodzi komisja kon-
fot. materiały organizatora

kursowa, która ocenia wszystkie stoiska


i nagradza najlepsze z nich. Ze względu
na dużą liczbę kół, mamy tylko 3 minuty
na każde stoisko – mówi Agnieszka Wrze-
sińska, przewodnicząca RKN-u. – Ale co
roku koła naukowe udowadniają nam,
że w kilka minut można zaprezentować
coś naprawdę fascynującego. Wymaga
to dużo zaangażowania i pomysłowości,
15 listopada odbyła się kolejna edycja najwięcej witaminy C, co było jednym ale nasi studenci zawsze doskonale sobie
Giełdy Kół Naukowych, corocznej impre- z wielu zaskakujących eksperymentów z tym radzą!
zy organizowanej przez Radę Kół Nauko- z zastosowaniem codziennych substancji. Nagrody przyznano w trzech katego-
wych Uniwersytetu Wrocławskiego. Jej KN Antropologów „Kostka” zdradzało taj- riach: nauki ścisłe, humanistyczne oraz
celem jest prezentacja najaktywniejszych niki ludzkiej anatomii. Na ich interaktyw- nagroda publiczności. W pierwszej gru-
kół naukowych działających na UWr. To nym stoisku można było dołożyć swoją pie na podium stanęły SKN Astronomii
doskonała okazja, żeby zobaczyć fascynu- cegiełkę, a właściwie kostkę, do wspólnej (3. miejsce), SKN Geologów (2. miejsce)
jące eksperymenty i pokazy, porozmawiać rekonstrukcji ludzkiej czaszki. A z człon- i MSKN Mikrobiologów (1. miejsce).
z młodymi naukowcami, poznać specyfikę kami KN Miłośników XIX wieku im. prof. Wśród kół humanistycznych w pierw-
ich dziedzin oraz dowiedzieć się, jakie stu- T. Żabskiego można było podyskutować sze trójce znalazły się SKN Teatrologów
dia warto wybrać. Giełda stworzona zosta- o tym, która XIX-wieczna powieść najlepiej „Dalej” (3. miejsce), SKN Archeologów
ła z myślą o studentach, którzy chcieliby nadaje się do czytania przed snem. (2. miejsce) i SKN Historyków Wojsko-
zaangażować się w dodatkową działal- Jak rozwijać ciekawość dzieci i zaan- wości (1. miejsce). Nagrodę publiczności
ność, oraz o uczniach dolnośląskich szkół gażować je do działania, jakie są sposoby zdobyło SKN Biotechnologów „Przybysz”.
planujących studia na naszym Uniwersyte- na zachowanie obiektywizmu nauczycie- Stoiska oceniała komisja konkursowa
cie. W programie były m.in. doświadcze- li i dlaczego warto zorganizować lekcje w składzie prof. Rafał Wojciechowski, pro-
nia, zabawne quizy, gry i nagrody, pokazy w plenerze – to przykłady tematów po- rektor do spraw studenckich, prof. Teresa
tańca, muzyki i dawnych czy wojskowych ruszanych przez członków KN Miłośników Olczak, prof. Ewa Marcinkowska, dr Alek-
strojów, a także nauka języków czy wróż- Metodyki Oczywistej „MiMO”. KN Judai- sandra Marchwicka, dr Paweł Bernacki
biarstwo. styki „Sznirele Perele” pokazywało, jak na- oraz Agnieszka Wrzesińska, przewodni-
Tegoroczna edycja cieszyła się dużym pisać swoje imię po hebrajsku i w jidysz, cząca Rady Kół Naukowych organizującej
zainteresowaniem. Nowością było miej- dzieliło się swoimi ulubionymi przebojami wydarzenie.
sce, czyli Wydział Biotechnologii, który izraelskich wykonawców, a także... wróży- Gratulujemy wszystkim członkom kół
udostępnił studentom swoje laboratoria. ło z Talmudu! A o osiągnięciach litewskich naukowych biorącym udział w imprezie!
W cytrynie, pomarańczy czy artystów i o tym, co ciekawego ma do Dziękujemy za wasze starania. Pokazaliście
w papryce – SKN Biotechnologów zaoferowania Europie Zachodniej kultura nam, że nauka jest fascynująca i naprawdę
„Przybysz”sprawdziło, gdzie znajduje się Litwy, usłyszeć można było na stoisku SKN zbliża do siebie ludzi.

68
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) STUDENCI

Poprosiliśmy laureatów głównych nagród tegorocznej Giełdy Kół Naukowych,


żeby opowiedzieli nam o tym, co prezentowali, jakie mają osiągnięcia na swoim
koncie i jakie mają plany na najbliższą przyszłość.

MSKN Mikrobiologów
Tekst: Julia Kilisch, sekretarz MSKN Mikrobiologów

Działamy przy Instytucie Genetyki i Mi- Lubimy wyzwania i chętnie bierzemy dłonie i wiele innych. Artystycznym dodat-
krobiologii Uniwersytetu Wrocławskiego. udział w różnorodnych wydarzeniach na- kiem były rysunki z personifikacjami bakte-
Obecnie w naszych szeregach mamy dwu- ukowych. Naszą pasją jest popularyzacja rii. Wszyscy zainteresowani mogli również
nastu stałych członków koła oraz sześciu nauki wśród dzieci i młodzieży, dlatego co spojrzeć przez mikroskop na bakterie by-
nowo zrekrutowanych. Wszyscy studiu- roku przygotowujemy warsztaty i wykła- tujące jako naturalni lokatorzy w ogórkach
jemy na kierunku mikrobiologia. Naszym dy na takie wydarzenia, jak Ogólnopolska kiszonych i kapuście kiszonej. Pokazywali-
opiekunem jest dr Grzegorz Guła. Noc Biologów, Oleśnicka Noc z Przyrodą śmy też postery naukowe i prezentacje
Jako członkowie koła ciągle zdobywa- czy Świdnicka Noc z Biologią. Wspieramy multimedialne m.in. o zaletach produktów
my nowe doświadczenia, realizując pro- również inicjatywę Marszu dla Nauki. fermentacji.
jekty badawcze, wolontariaty, szkolenia, Na tegoroczną Giełdę Kół Naukowych Giełda Kół Naukowych na stałe wpi-
praktyki i staże, w tym także zagraniczne, przygotowaliśmy szczególnie rozbudo- sała się w nasz kalendarz pracy. Przede
a także biorąc udział w ogólnopolskich wany program. Nasze stanowisko po- wszystkim cieszymy się z możliwości
konferencjach o tematyce mikrobiolo- dzieliliśmy na trzy sekcje – działalność dzielenia się naszymi zainteresowaniami
gicznej. Jednym z naszych niedawnych i osiągnięcia koła, część laboratoryjną i działaniami z uczniami, studentami i in-
osiągnięć jest główna nagroda sponsora z posiewami mikrobiologicznymi oraz pre- nymi zainteresowanymi. Zawsze liczymy,
na VI Wrocławskiej Konferencji Studentów zentację bakterii fermentacji mlekowej. że wśród uczestników zaszczepimy choć
Nauk Technicznych i Ścisłych Puzzel 2017. Przedstawiliśmy m.in. przegląd ciekawych odrobinę pasji do mikrobiologii. Nagroda,
Współpracowaliśmy z ośrodkami nauko- podłoży stosowanych do hodowli bakterii którą otrzymaliśmy, jest dla nas niezwy-
wymi, m.in. z Instytutem Immunologii oraz grzybów, a także zaprezentowaliśmy kłym wyróżnieniem i impulsem do dalsze-
i Terapii Doświadczalnej PAN i Uniwersy- wymazy mikrobiologiczne z miejsc, takich go rozwoju.
tetem Przyrodniczym. jak klamki, blaty laboratoryjne, umywalki,

SKN Historyków Wojskowości


Tekst: Marta Cękalska, prezes SKNHW

Giełda Kół Naukowych to dla nas miłe otrzymywało się na papierze fotograficz- demia Wojsk Lądowych czy Politechnika
oderwanie się od rytmu codziennej pracy. nym. Wrocławska.
Cieszymy się, że ten jeden dzień możemy Jako członkowie koła czynnie uczest- Nagrodę zawdzięczamy dobrze przygo-
spędzić wszyscy razem – bez podziału na niczymy w konferencjach naukowych na towanej prezentacji, za którą szczególnie
humanistów i ścisłowców, wydziały czy szczeblu ogólnopolskim oraz międzyna- dziękuję Jackowi Tarocińskiemu, Przemy-
kierunki. To dla nas okazja do opowiedze- rodowym. Prowadzimy zajęcia populary- sławowi Zdychowi, Jędrzejowi Gibasiewi-
nia o historii wojskowości, dokonaniach zujące historię wojskowości w szkołach, czowi oraz oczywiście rekonstruktorom.
koła czy do wymiany doświadczeń. utrzymujemy stałe kontakty z kołami o po- Nie zwalniamy z naszą pracą. Przed
Na naszym stanowisku członkowie dobnym profilu, a osią naszych działań są nami kilka ciekawych projektów. Cie-
grup rekonstrukcyjnych przygotowali po- cotygodniowe spotkania, na których wy- szy nas wygrana jako docenienie czasu
kaz swoich strojów i sprzętu. Marta Cękal- głaszane są referaty przez nas i naszych i energii twórczej włożonych w pracę na
ska prezentowała wczesnośredniowieczny gości. Organizujemy także konferencje rzecz koła. Dzięki temu z jeszcze większym
ubiór słowiański. Karol Kolouszek odtwa- naukowe, wśród których najlepiej wspo- entuzjazmem będziemy planować kolejne
rzał Prusaka sprzed Wielkiej Wojny. A To- minana jest XIV Ogólnopolska Konferen- przedsięwzięcia. Już m.in. ruszyliśmy na
masz Bielakowski jako piechur z okresu cja Studentów Historyków Wojskowości, dobre ze spotkaniami, które w semestrze
forsowania Odry, Alek Pielech jako repre- której gospodarzem byliśmy w 2016 roku. zimowym będą odbywały się w środy
zentant Sowietów i Grzesiek Czerniawski Oprócz czynnych członków mamy w kole o 17.30 w Instytucie Historycznym UWr.
w mundurze niemieckim – nawiązywali do także entuzjastów, którzy włączają się Szczegóły polecamy śledzić na naszym Fa-
II wojny światowej. Nowością była okazja w nasze inicjatywy. Są nimi doktoranci cebooku. Zapraszamy!
do zrobienia sobie zdjęcia z rekonstruk- Uniwersytetu Wrocławskiego, a nawet…
torem, które już po chwili oczekiwania studenci innych uczelni, takich jak Aka-
| 69
STUDENCI PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

SKNB Przybysz
Jesteśmy grupą studentów nauk przy- matografia cienkowarstwowa. Jedna z Całe wydarzenie przebiegało w bardzo
rodniczych, którzy chcą rozwijać swoje podstawowych technik wykorzystywana przyjemnej atmosferze.
zainteresowania i nauczyć się czegoś w biotechnologii, która może nam poka- Wszystkie koła naukowe zaprezen-
więcej. Giełda Kół Naukowych jest dla zać dlaczego rośliny są zielone albo czy w towały się na wysokim poziomie. Każdy
nas ważnym wydarzeniem, na którym jak czarnym markerze na pewno znajduje się mógł znaleźć coś dla siebie. Sam odzew
co roku mogliśmy siebie zaprezentować. czarny barwnik. Badanie zawartości wita- gości na to, że Giełda Kół Naukowych na
Tegoroczny GKN odbywał się na Wydzia- miny C w produktach spożywczych, która Wydziale Biotechnologii podobała się naj-
le Biotechnologii, naszego „matczynego” pokazuje, że nie tylko owoce ja zawierają bardziej wśród wszystkich edycji bardzo
wydziału, przez co chcieliśmy pokazać się oraz że jedzenie warzyw jest równie waż- nas ucieszyło. Jednak największym powo-
z najlepszej strony. Również członkowie ne. Jadalne butelki wody - alternatywa dla dem naszej radości było zdobycie lauru
naszego Przybysza pomagali w przygoto- plastikowych butelek. Doświadczenie wy- publiczności. Ta nagroda, wyróżnienie
waniu budynku do Giełdy jak i udzielali wodzące się z kuchni molekularnej. znaczy dla nas dużo. Jest naszym nama-
pomocnej dłoni uczestnikom i gościom Jednym z naszych celów jest propa- calnym dowodem na to, że to co robimy
w dniu eventu. gowanie nauki. W dzisiejszych czasach podoba się naszym odbiorcom. Czujemy
Również w tym przypadku chcieliśmy ludzie mają coraz to większą wiedzę się docenieni i wyróżnieni. Laur publicz-
przedstawić nasze doświadczenia w naj- o zanieczyszczeniach środowiska oraz jak ności dodał nam przysłowiowych skrzydeł
bardziej przystępny sposób dla odbiorców. powinniśmy sobie z tym radzić. Naszym i siłę do dalszych działań! Chcielibyśmy za
Przygotowaliśmy proste eksperymenty, z zadaniem jest przekazywanie wiedzy to podziękować. Do zobaczenia za rok na
których większość z nas mogłaby sama i uświadamianie już tych najmłodszych. następnej Giełdzie Kół Naukowych!
przygotować u siebie w domu. TLC- chro-

Astronomowie opanowali Wrocław


Po ponad dwóch latach przerwy Konferencja Studenckich Astronomicznych Kół Naukowych
wróciła do Wrocławia (organizują ją na zmianę uczelnie w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu,
Toruniu i w Warszawie). Spotkanie zainteresowanych Kosmosem studentów z całej Polski
rozpoczęło się 25 października i trwało cztery dni.
Poza uczestnikami imprezy zorganizowanej przez Koło Naukowe o codziennym życiu w obserwatorium w Cerro Armazones. Pod
Studentów Astronomii Uniwersytetu Wrocławskiego wykłady koniec konferencji uczestnicy zwiedzili Muzeum Uniwersytetu
gościnnie wygłosili pracownicy naukowi Instytutu Astronomicz- Wrocławskiego, w tym Wieżę Matematyczną, szczególnie związa-
nego, m.in. prof. dr hab. Andrzej Pigulski, prof. dr hab. Paweł ną z historią astronomii w stolicy Dolnego Śląska. Wzięli też udział
Rudawy oraz dr Tomasz Mrozek. W ramach konferencji mogli- w pokazach w planetarium Instytutu Astronomicznego i wybrali
śmy zobaczyć wystawę fotografii dra Macieja Zapióra, pasjona- się na wycieczkę do obserwatorium w Białkowie. Konferencja od-
ta solarygrafii, i połączyć się z dr. Dawidem Moździerskim, który była się pod patronatem Polskiego Towarzystwa Astronomiczne-
– przebywając w Chile – za pośrednictwem Skype’a opowiedział go. MRA
fot. Michał Raińczuk

70
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) STUDENCI

Kino w trosce o sąsiedzką więź


Tekst: Aleksandra Draus

Marcelina, Jola i Ada – tak nazywają się studentki kulturoznawstwa, które


poprowadziły sąsiedzkie spotkania filmowe na Muchoborze Wielkim. W organizacji
pomogli im pozostali członkowie nowo założonego Stowarzyszenia Tryby Kultury. Był
to ich pierwszy wspólny projekt i – jak się zarzekają – na pewno nie ostatni.

Poznaną na studiach teorię chcą przekuć


w praktykę, dlatego postanowili, że zało-
żą stowarzyszenie i rozpoczną działalność
animacyjną, edukacyjną i popularyzator-
ską.
– Poczułyśmy, że przyszła pora wziąć
sprawy w swoje ręce i działać – mówi
Marcelina Kulig. – Chcemy wykorzystać
wiedzę i umiejętności do organizacji wy-
darzeń, które mogą zmienić coś w naszym
otoczeniu, np. zainicjować spotkanie,

Fot: Magdalena Kondratowicz


rozmowę czy wspólne spędzanie czasu.
Będziemy dzielić się swoimi pasjami z in-
nymi i gwarantujemy, że zapału ani energii
twórczej nam nie zabraknie.
Stowarzyszenie Tryby Kultury po-
wstało w marcu tego roku. W jego skład
wchodzi 10 osób, z których większość jest
studentami kulturoznawstwa na UWr.
Sami siebie określają jako żądnych działań
młodych ludzi. Na swój pierwszy wspólny nicy naszych spotkań naprawdę chcieli się która okazała się skuteczna – wspomina
projekt wybrali wieczory filmowe na Mu- poznać i opowiedzieć o swoich przemy- Ada. – Ostatecznie spotkaliśmy się z życz-
choborze Wielkim. śleniach, oczekiwaniach czy doświadcze- liwym i żywym odbiorem naszych działań.
– Chcieliśmy stworzyć alternatywę niach – mówi Jola Jaskuła. To dla nas sygnały utwierdzające, że to, co
dla oferty kulturalnej Wrocławia skumu- Zorganizowanie trzech wieczorów fil- zrobiliśmy, jest ważne.
lowanej w centrum miasta i zintegrować mowych nie było łatwym zadaniem. Stu- Na tym nie poprzestali. Potrzeba zro-
mieszkańców Muchoboru Wielkiego, denci zmierzyli się z planowaniem budże- bienia czegoś dobrego zrodziła pomysł
gdzie znajduje się siedziba naszego Sto- tu, uwzględnianiem aspektów prawnych na wykorzystanie sąsiedzkich spotkań
warzyszenia. Przy okazji nawiązujemy też i logistycznych, a także z promocją. Zależa- do zbiórki darów na rzecz schroniska dla
do historii wrocławskich kin osiedlowych ło im też na stworzeniu przyjemnej atmo- zwierząt. Udało się zebrać dużo koców,
– wyjaśnia Ada Michno, prezeska STK. sfery służącej nawiązywaniu kontaktów, ręczników i karmy dla zwierząt.
Każde spotkanie podzielili na trzy czę- dlatego każdego gościa witały uśmiechem – Byli nawet tacy, którzy nie mieli
ści – krótką prelekcję wprowadzającą do i… czekoladową muffinką. czasu na uczestnictwo w spotkaniu, ale
tematyki filmu, seans i wspólną dyskusję. – Przeniesienie kilku kartonów pysz- wpadli na chwilę, żeby zostawić parę pre-
Marcelina, Jola i Ada – jako prowadzące nych wypieków w nienaruszonym stanie zentów dla czworonogów – dodaje Ada.
kolejne spotkania – nie bały się wziąć na było nie lada wyczynem. Pachniały wspa- Teraz zajmują się podsumowaniem
warsztat ważnych i trudnych tematów, niale i tylko dzięki resztkom silnej woli nie pierwszego projektu, choć mają już pomy-
takich jak samotność („Pozwól mi wejść”, zamieniłam się w ciasteczkowego potwo- sły na kolejne działania. Chcą, żeby nadal
reż. Matt Reeves, 2010), wartości ro- ra – śmieje się Marcelina. wiązały się one z filmem, ale tym razem
dzinne („Rozumiemy się bez słów”, reż. Najwięcej trudności sprawiło im do- w formie wykładów, warsztatów i spotkań
Eric Lartigau, 2014) czy wrażliwość na tarcie do mieszkańców osiedla. Po pierw- autorskich. W dalszych planach mają orga-
losy zwierząt („Był sobie pies”, reż. Lasse szym wieczorku wystraszyła ich niska fre- nizację kina plenerowego czy osiedlowego
Hallström, 2017). kwencja, ale na szczęście nie poddali się festiwalu artystycznego i muzycznego.
Osiedlowe spotkania były odpowie- i każde kolejne spotkanie cieszyło się coraz Sąsiedzkie spotkania filmowe zostały
dzią studentów kulturoznawstwa na coraz większą popularnością. dofinansowane w ramach projektu Mikro-
powszechniejszy zanik sąsiedzkich więzi. – Przyznaję, że liczyliśmy na tłumy granty NGO dla młodych organizacji po-
Zdecydowali, że jako Stowarzyszenie zro- już od pierwszego wieczoru, ale rzeczy- zarządowych realizowanego ze środków
bią coś, co przełamie tę tendencję. Są- wistość okazała się mniej optymistyczna. Gminy Wrocław. W organizacji wydarzeń
siedzka integracja to dla nich ważna bata- Postanowiliśmy jednak poprowadzić spot- pomogło wsparcie osób z Fundacji Umb-
lia o zauważenie drugiego człowieka. kanie tak, jakby przed nami rzeczywiście rella. Spotkania odbyły się we Wrocław-
– Wieczory filmowe udowodniły, że zebrała się pełna widownia. Doceniono skim Klubie Formaty.
osiedlowe wydarzenia mają sens. Uczest- nas za to i tak ruszyła poczta pantoflowa,
| 71
STUDENCI PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Sukcesy programistów z UWr

Dla Jarka, Michała i Anadiego najważniejszym wydarzeniem 2018 roku były Mistrzostwa
Europy Środkowej w Programowaniu Zespołowym (CERC).
Gratulujemy im wysokiej czwartej lokaty!

Wszyscy trzej studiują informatykę na Uniwersytecie Wrocław- puterowych. A potem okazało się, że dobrze idą mi konkursy te-
skim, chociaż każdy na innym roku – Jarek na trzecim, Michał na oretyczne i tak to się zaczęło – wspomina Jarek.
drugim, a Anadi na pierwszym. Razem trenują od roku, a poznali Do startów w zawodach programistycznych przygotowują ich
się jeszcze w czasach liceum podczas obozów programistycznych prof. Krzysztof Loryś, dr Paweł Gawrychowski i mgr Bartłomiej
organizowanych przez Instytut Informatyki UWr. Wciąż zresztą na Dudek. Wszyscy pracują w Zakładzie Złożoności Obliczeniowej
nie jeżdżą, choć teraz jako kadra. i Algorytmów Instytutu Informatyki UWr. Jeszcze niedawno na
W trakcie zawodów otrzymują kilkanaście zadań programi- ich miejscu był Bartek Dudek, obecnie doktorant. Z finałów świa-
stycznych i… jeden komputer. Współpraca jest więc niezwykle towych jego drużyna przywiozła z Tajlandii brązowy medal. Być
istotna. Zwłaszcza że liczy się każda sekunda – w klasyfikacji bie- może tak jak on postanowią zostać na uczelni, może spróbują
rze się pod uwagę zarówno poprawność wykonywanych zadań, swoich sił w firmach informatycznych lub założą własną – jeszcze
jak i czas. A zadań jest na tyle dużo, że pracują nad nimi osobno, mają czas na podjęcie decyzji. Teraz ich uwaga skupia się przede
na komputerze programując tylko ich rozwiązania. Na pytanie czy wszystkim na przygotowaniach do finałów światowych, które od-
kłócą się o dostęp do komputera ze śmiechem odpowiadają, że będą się w Portugalii na przełomie marca i kwietnia.
się zdarza.
– Każdy z nas tak ma, że jak rozwiązuje swoje zadanie, wydaje Aleksandra Draus
mu się ono w tej chwili najważniejsze i myśli sobie, że to on po-
winien mieć teraz dostęp do komputera. Wtedy pozostałe dwie
osoby na chłodno oceniają, czy to rzeczywiście jest aż tak pilna
sprawa – mówi Michał Górniak. Mistrzostwa Europy Środkowej w Programowaniu Zespołowym
Przygodę z programowaniem rozpoczęli w wieku 13-15 lat. (CERC) odbyły się w Pradze między 30 listopada a 2 grudnia. Bra-
Anadiego Agrawala zachęcili koledzy. ło w nich udział 61 drużyn. Jarek, Michał i Anadi zajęli IV miejsce.
– Wzięli mnie do konkursu informatycznego i stwierdziłem, że Wcześniej 26 i 27 października brali udział w Akademickich Mistrzo-
przydałoby się poznać podstawy programowania. A kiedy tylko stwach Polski w Programowaniu Zespołowym w Instytucie Infor-
zacząłem, od razu mi się spodobało – mówi Anadi. matyki UWr, na których zdobyli III lokatę. Natomiast Akademickie
Jarek Kwiecień zaczął jeszcze wcześniej. Mistrzostwa Świata w Programowaniu Zespołowym (ICPC) odbędą
– Byłem w szóstej klasie podstawówki. Zainteresowałem się się na przełomie marca i kwietnia 2019 roku w Porto.
programowaniem, bo chciałem nauczyć się tworzenia gier kom-

72
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) STUDENCI

Czy jesteś wystarczająco męski, aby być moim kolegą?


Zadanie, które jako członkowie NZS-u postawiliśmy przed męską częścią studentów, było
proste – zapuścić wąsa i zostać twarzą akcji propagującej profilaktykę raka prostaty.

Statystyki są niepokojące zwłaszcza dla młodych mężczyzn. sprawę, że rak to nie wyrok i warto się badać – to nic nie kosztu-
W przedziale wiekowym 14-35 występuje największe ryzyko za- je, a może uratować życie!
chorowania na raka prostaty lub jąder. Autorami pomysłu są TravisGarone i Luke Slattery, którzy
Niezależne Zrzeszenie Studentów Uniwersytetu Wrocławskie- w 2003 roku pod hasłem „Czy jesteś wystarczająco męski, by być
go postanowiło zainteresować się tą sprawą i włączyć do akcji moim kolegą?” sprowokowali znajomych do zapuszczenia wąsów
Movember Polska. Stworzyliśmy cykl postów informujących o ob- i wpłacenia 10 dolarów. Zebrane pieniądze zostały przeznaczone
jawach raka, sposobach jego wykrywania i potrzebie profilaktyki. na rzecz fundacji zajmującej się badaniami dotyczącymi raka pro-
Wykorzystaliśmy do nich zdjęcia mężczyzn z naszej organizacji, staty. Wkrótce pomysł obiegł cały świat, aż w 2014 roku dotarł
którzy zapuścili wąsy specjalnie na tę okazję. Panowie bardzo do naszego kraju. Tak rozpoczęła się historia Movember Polska.
chętnie się włączali się do akcji, a to jest właśnie sens całej tej
akcji – rozpowszechniać i badać się. Zgłaszali się, bo zdają sobie Karolina Szopa, Wiceprzewodnicząca NZS UWr ds. Wizerunku i Promocji

fot. archiwum NZS UWr


Nie bój się rozwijać!
Kolejny raz Biuro Karier UWr zorganizowało nictwa zawodowego. Odwiedzający Kampus Kariery mogli też
Kampus Kariery, targi pracy i praktyk. Tym wziąć udział w konkursie stworzonym przez organizatorów.
Kampus odbył się 29 listopada w budynku Wydziału Prawa, Ad-
razem impreza odbyła się pod hasłem ministracji i Ekonomii. AD
„Nie bój się rozwijać!”. Na studentów
i absolwentów czekało ponad trzydziestu
wystawców.

Uczestnicy Kampusu Kariery mogli porozmawiać z przedstawi-


cielami międzynarodowych koncernów i lokalnych firm, a także
agencji pracy, Powiatowego Urzędu Pracy, jak i z przedstawicie-
fot. Michał Raińczuk

li instytucji wspierających start młodych ludzi na rynku pracy,


w tym z Biurem Karier UWr i Biurem Współpracy Międzynaro-
dowej UWr. Można było zapoznać się z ofertami pracy, staży,
praktyk i wyjazdów zagranicznych, nawiązać pierwsze kontakty
oraz zaaplikować na stanowisko, a oprócz tego skorzystać z bo-
gatej oferty wykładów i warsztatów oraz bezpłatnego porad-

| 73
STUDENCI PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Laureaci konkursu Najlepszy Dyplom Roku

Decyzją Komisji uczelnianej w tegorocznej szałek Województwa Dolnośląskiego nagrodzi najlepszych absol-
edycji konkursu „Najlepszy Dyplom wentów tegorocznej edycji projektu „Najlepszy Dyplom Roku”.
Projekt „Najlepszy Dyplom Roku”, finansowany ze środków
Roku” nagrody zostały przyznane trójce Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, skie-
absolwentów Uniwersytetu Wrocławskiego. rowany jest do najlepszych tegorocznych absolwentów pub-
licznych szkół wyższych Dolnego Śląska. Nagrodą dla laurea-
tów przedmiotowego projektu są środki finansowe przekazane
Laureatami zostali: Uczelni w formie dotacji celowej.
– mgr Ewa Pilarczyk, absolwentka Wydziału Nauk Biologicznych Serdecznie gratulujemy!
na kierunku biologia, która uzyskała wysoką średnią ocen ze stu- Patrycja Cicha
diów i obroniła wyróżniającą się oraz społecznie innowacyjną
pracę magisterską pt. Badanie wpływu wybranych metali i me-
taloidów na genotoksyczne działalnie fleomycyny u drożdży Sac-
charomycescerevisiae.
– mgr Karolina Mojsa, absolwentka Wydziału Chemii, która uzy-
skała wysoką średnią ocen ze studiów i obroniła wyróżniającą
się pracę magisterską pt.  Synteza nowych biomarkerów stanu
przedrzucawkowego i próba ich zastosowania w diagnostyce

fot. Magdalena Marcula


medycznej.
– mgr Michał Małysz, absolwent wydziału Nauk o Ziemi i Kształ-
towania Środowiska, który uzyskał wysoką średnią ocen ze stu-
diów i obronił wyróżniającą się pracę magisterską pt. Koncepcja
Wrocławskiej Kolei Metropolitalnej – szanse i perspektywy.
15 listopada, podczas Święta Uniwersytetu Wrocławskiego, Mar-

TALENTY 2018

23-25 listopada odbyły się TALENTY 2018, ogólnopolska interdyscyplinarna konferencja


naukowa. W tegorocznej trzynastej już edycji wzięło udział 106 osób z aż 34 ośrodków
akademickich.

Celem TALENTÓW jest pomoc w naukowych początkach mło- tiaPublica. Co roku IKN Variograf wybiera sekretarza konferencji,
dych adeptów nauk humanistycznych i społecznych. Dają one który zajmuje się organizacją wydarzenia. W tym roku funkcję tę
szansę na debiut w czasopiśmie naukowym, wystąpienie pod- pełniła Katarzyna Kaczmar, studentka III roku andragogiki. Nad
czas konferencji oraz szeroko rozumiany rozwój umiejętności. organizacją czuwa również opiekun koła, dr Aleksander Kobylarek
Tematyka konferencji nawiązuje przede wszystkim do edukacji z Instytutu Pedagogiki UWr.
i jej związków z innymi dziedzinami nauk, a także ze społeczeń- Jeśli interesuje cię nauka, połączenie teorii z praktyką, a twoje
stwem i kulturą. badania poruszają kwestie edukacji – następne TALENTY są właś-
Podczas konferencji studenci, doktoranci i pracownicy nauko- nie dla Ciebie. Do zobaczenia za rok!
wi prezentują referat, ćwiczą sztukę wystąpień publicznych, mają
szansę przygotować poster naukowy i wziąć udział w ciekawych Katarzyna Kaczmar, przewodnicząca IKN Variograf 
interdyscyplinarnych panelach dyskusyjnych. Od kilku lat przed
konferencją odbywa się dzień warsztatów z takich zakresów jak:
podstawy pracy młodego naukowca, zalety publikacji w otwartym
dostępie, a także sztuka prezentacji, edytowania tekstów i pisania
abstraktów.
Warsztaty są szczególnie pomocne dla osób, które po konfe-
fot. materiały organizatora

rencji opublikują swój pierwszy artykuł. Wszyscy uczestnicy do


końca bieżącego roku przyślą swoje teksty, które po uzyskaniu po-
zytywnych recenzji zostaną opublikowane w czasopiśmie Ogrody
Nauk i Sztuk uznawanym przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa
Wyższego.
Organizatorami wydarzenia są Interdyscyplinarne Koło Na-
ukowe Variograf, Instytut Psychologii UWr i Fundacja Pro Scien-

74
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) STUDENCI

III Studencki Konkurs Translatorski

17 października ogłoszono wyni-


ki konkursu na najlepsze tłuma-
czenie z języka rosyjskiego. Za-
daniem był przekład niełatwego
tekstu Wasylia Golowanowa.
Utwór dotyczył podróży Lewisa
Carrolla, autora „Alicji w Krainie
Czarów”, do Rosji w roku 1867.
W konkursie wzięło udział 16
osób. Lauretami zostały Angeli-
ka Sadłocha, Ewelina Piech, Da-
ria Nowak, a wyróżnienia otrzy-

fot. materiały organizatora


mały Zuzanna Boruc oraz Marta
Greber. RED.

Koniec sezonu, czyli plany i podsumowanie


Jesienią judocy kończą sezon, więc to najlepsza okazja na podsumowanie. W przypadku
Daniela Moskala, studenta bezpieczeństwa międzynarodowego na Uniwersytecie
Wrocławskim, zdecydowanie jest co wspominać!
Największym sukcesem mijającego sezonu jest dla Daniela
III miejsce w kategorii do 100 kg na Akademickich Igrzyskach Eu-
ropy, które odbyły się w lipcu w Coimbrze (Portugalia). Wzięło
w nich udział łącznie cztery tysiące studentów w 13 dyscyplinach.
Samych judoków było dwustu pięćdziesięciu.
Miał 8 lat, kiedy po raz pierwszy tata przyprowadził go na
pierwszy trening do UKS Kodokan w Toruniu, gdzie sam kiedyś
trenował. I od tego dnia Daniel wiedział, że judo to sport dla nie-
go. Obecnie trenuje pod okiem Wiesława Błacha w KS AZS-AWF
Wrocław.
– We Wrocławiu judo jest na bardzo wysokim poziomie, mam
tu wielu sparing partnerów w swojej kategorii oraz zdecydowanie
większe możliwości. Natomiast start w Akademickich Igrzyskach
Europy umożliwiła mi moja uczelnia – komentuje Daniel.
Poza tym, że studiuje oraz trenuje 6-8 razy w tygodniu, Daniel
prowadzi również zajęcia ogólnorozwojowe z elementami judo
dla dzieci z wrocławskich przedszkoli.
– Judo to wspaniały sport, który kształtuje charakter, uczy
szacunku do innych i oczywiście pozytywnie wpływa na rozwój
fizyczny – mówi Daniel.
Koniec sezonu nie oznacza wcale odpoczynku – dla Daniela
to czas na szkolenie techniki i wzmocnienie siły. Między 10 a 17
fot. archiwum prywatne

grudnia będzie na międzynarodowym zgrupowaniu w Saloni-


kach, gdzie czekają na niego walki sparingowe z zawodnikami ze
światowej czołówki. Jego kalendarz już wypełniony jest przyszło-
rocznymi startami – jak Puchar Polski w marcu, Akademickie Mi-
strzostwa Polski w kwietniu czy Akademickie Mistrzostwa Europy
w Zagrzebiu na przełomie lipca i sierpnia.

| 75
Jak się uczyć, to efektywnie!
30 listopada w Instytucie Filologii Polskiej UWr zgromadzili się studenci polonistyki,
prawa, a nawet medycyny, a wszystko to za sprawą wykładu „Jak się uczyć i myśleć
efektywnie? Mapy myśli w codziennym życiu”. Wygłosił go Dariusz Chrapek – lekarz,
nauczyciel i trener efektywnej nauki. Wydarzenie zorganizowała mgr Natalia Śmie-
łowska razem ze studentami polonistyki.
Chrapek bazował na wynikach najnowszych badań oraz własnych doświadcze-
niach, które zdobył w roli studenta medycyny, a później nauczyciela i trenera. Obalił
kilka mitów dotyczących nauki, np. podważył zasadność tradycyjnego podziału na
wzrokowców, słuchowców czy kinestetyków. Opowiadał o skuteczności różnorod-
nych metod nauki począwszy od najbardziej popularnych – czytanie, pisanie nota-
tek; po niesłusznie zapomniane – metoda lustra; aż do nowoczesnych – mapowanie
(tworzenie map myśli) czy SQ3R. Słuchacze byli żywo zainteresowani tematem, za-
dawali wiele pytań, dzielili się swoimi wątpliwościami, uwagami i spostrzeżeniami.
Mapy myśli odzwierciedlają sposoby myślenia konkretnej osoby. Służą do trwałe-
go zakodowania informacji i szybkiego ich przypomnienia, dodatkowo systematyzują
wiedzę i poszerzają perspektywy oglądu sytuacji. Mapowanie wykorzystuje takie
elementy jak przestrzenność, siłę skojarzeń i abstrakcji oraz formę sieci połączeń
odzwierciedlających budowę układu nerwowego. Poniżej prezentujemy mapę myśli,
Fot. Michał Raińczuk

którą stworzyliśmy na podstawie wykładu.

Aleksandra Draus

76
|
Cykle popularyzatorskie na UWr
STUDIUM GENERALE

Wykłady odbywają się we wtorki w godzinach 17.15–19.15 w sali im. J. Czekanowskiego


Katedry Biologii Człowieka Uniwersytetu Wrocławskiego, ul. Kuźnicza 35

8 STYCZNIA 2019 | prof. dr hab. Janusz Degler „Teatr we Wrocławiu 1945–1965”


• Tradycje teatralne Wrocławia
• Pierwsze sezony
• Rozwój życia teatralnego po 1956 r.
• Zwiedzanie Muzeum Teatru im. Henryka Tomaszewskiego (Pałac Królewski, pl. Wolności 7a)
15 STYCZNIA 2019 | dr inż. Jan Francyk „Bretania – tam gdzie powstały zręby telekomunikacji”
• Przyroda
• Historia
• Współczesność

SPOTKANIA W NEHRINGU

Wykłady odbywają się w niedziele w godzinach 11.00–12.00 w sali nr 125 im. T. Mikulskiego (I piętro)
Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego, pl. Nankiera 15b

20 STYCZNIA 2019 | prof. Małgorzata Młynarska „Podłoże neurologopedyczne autyzmu”


24 LUTEGO 2019 | prof. Bogusław Bednarek „Krzyżacy H. Sienkiewicza a Krzyżacy J.I. Kraszewskiego”
24 MARCA 2019 | prof. Aleksandra Oszczęda „Wzrok i słuch renesansowego poety.
Motywy sensualne wpoezji Jana Kochanowskiego”
28 KWIETNIA 2019 | dr Grzegorz Zarzeczny „Czy cudzoziemiec dogada się z polskim urzędnikiem?”
19 MAJA 2019 | prof. Paweł Mackiewicz „Tancerz. Figury Marcina Sendeckiego”

TAJEMNICE ZIEMI I WSZECHŚWIATA

Wykłady odbywają się w godzinach 10.00–11.00 w sali 503(V piętro) Instytucie Nauk Geologicznych,
pl. M. Borna 9

19 STYCZNIA 2019 | dr Dawid Białek „O wulkanach słów kilka”


23 LUTEGO 2019 | dr Krzysztof Turniak„Pierwiastki krytyczne – czy nadciąga epoka bez smartfona?”
23 MARCA 2019 | dr Artur Sobczyk „Kras i speleologia: odkrywanie tajemnic podziemnego świata”
13 KWIETNIA 2019 | dr Wojciech Bartz „Ochrona zabytków okiem geologa”

WYKŁADY Z FIZYKI

Wykład rozpocznie się o 11:15 w sali im. J. Rzewuskiego w Instytucie Fizyki Doświadczalnej UWr, pl. M. Borna 9

19 STYCZNIA 2019 | dr hab. Maciej Matyka „Symulacje komputerowe w fizyce”


Z HISTORII UWr PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Koło Miłośników Literatury


i Języka Polskiego
W styczniu 1946 r. poloniści uniwersyteccy, z prof. Ta-
deuszem Mikulskim na czele, we współpracy z miejscowymi
literatami powołali Koło Miłośników Literatury i Języka Pol-
skiego. Organizowano systematycznie Czwartki Literackie,
wydawano także „Zeszyty Literackie”.

Pierwszy druk okolicznościowy


W połowie lutego 1946 r. spod uniwersyteckiej prasy
wyszedł pierwszy okolicznościowy druk – zaproszenie na wie-
czór autorski Marii Dąbrowskiej.

Wnioski z inspekcji ministerialnej


Po wizytacji Uniwersytetu przeprowadzonej w dniach
Fot. Archiwum UWr

26-28 stycznia 1953 r. mgr Teodozja Kucharska, star-


szy inspektor w Ministerstwie Szkolnictwa Wyższego pisała:
„zarówno marksizm-leninizm, jak i ekonomia polityczna są
traktowane przez młodzież jako przedmioty jedne z wielu,
a nie jako przedmioty które jej pomogą w materialistycznym
i dialektycznym formowaniu myśli, ustaleniu nowego świato-
poglądu…”.
110 rocznica śmierci
Władysława Nehringa
Powstanie
20 stycznia 1909 r. zmarł jedyny polski rektor niemieckie- Instytutu Informatycznego
go uniwersytetu w Breslau.
Władysław Nehring (ur. 23 października 1830 r. w Kłecku, Doceniając rozwój informatyki, Uniwersytet wystąpił do mini-
zm. 20 stycznia 1909 r. we Wrocławiu) był jednym z najwy- sterstwa o zgodę na powołanie takiego instytutu. 15 stycz-
bitniejszych przedstawicieli przedwojennej wrocławskiej sla- nia 1975 r. został oficjalnie utworzony Instytut Informatyki
wistyki. Studiował we Wrocławiu, w 1856 r. doktoryzował się na Wydziale Matematyki, Fizyki i Chemii.
i podjął pracę jako nauczyciel gimnazjalny. Po śmierci Wojcie-
cha Cybulskiego objął w 1868 r. kierownictwo Katedry Litera-
tur i Języków Słowiańskich, którą kierował do 1907 r. Dzięki
jego staraniom katedra rychło osiągnęła europejski poziom,
a okres ów uważany jest po dziś dzień za złoty okres przed-
wojennej wrocławskiej slawistyki.
Nehring opiekował się równocześnie Towarzystwem Li-
teracko-Słowiańskim, do którego sam swego czasu należał.
Dwukrotnie pełnił funkcję dziekana Wydziału Filologicznego,
a w kadencji 1893/94 rektora. Pracował niemal do ostatnich
chwil życia, wykładając m.in. gramatykę języka starosło-
wiańskiego, gramatykę porównawczą języków słowiańskich.
Opowiadał o początkach słowiańszczyzny, mitologii i poezji
ludowej Słowian. Omawiał najstarsze zabytki języka polskiego.
Wprowadził lektorat języka polskiego i całkiem nową formę
nauczania – seminarium uniwersyteckie. Jego seminarium
slawistyczne z upływem lat cieszyło się rosnącym rozgłosem,
zwłaszcza wśród polskich słuchaczy. Był nie tylko wybitnym
uczonym, autorem licznych prac popularnych i naukowych,
Fot. Stanisław Kokurewicz, ze zbiorów Zakładu Narodowego
ale jednocześnie wyśmienitym i szanowanym pedagogiem, im. Ossolińskich, Dział Dokumentów Życia Społecznego
który chętnie gościł studentów w swoim mieszkaniu.
W 2004 r. na głównej siedzibie Wydziału Filologicznego Telefoniczna Poradnia Językowa
UWr została odsłonięta upamiętniająca Władysława Nehrin-
ga tablica. W środku samego budynku znajduje się sala jego 1 lutego 1973 r. pracownicy Zakładu Języka Polskiego
imienia będąca czytelnią Instytutu Filologii Polskiej. Spoczy- (doc. Bogdan Siciński, dr Franciszek Nieckula, mgr Jan Mio-
wa na Cmentarzu Osobowickim (pole nr 76, grób 470, drugi dek) zapoczątkowali działalność Telefonicznej Poradni Języko-
rząd po lewej od alei głównej wiodącej od wejścia w kierunku wej, dając początek bujnie rozwijającemu się w następnych
kaplicy). latach we Wrocławiu poradnictwu językowemu.

78
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) Z HISTORII UWr

Obserwatorium
astronomiczne w Afryce
8 stycznia 1947 r. dyrektor uniwersyteckiego Obser-
watorium Astronomicznego prof. Eugeniusz Rybka wystąpił
w sprawie rewindykacji obserwatorium w Windhuk w Afryce
Południowo-Zachodniej (czyli dzisiejszej stolicy Namibii). Se-
nat poparł wniosek, ale starania okazały się bezskuteczne.
Uniwersyteckie obserwatorium astronomiczne posia-
dało na kontynencie afrykańskim założoną w 1934 r przez
niemieckich astronomów podległą mu organizacyjnie filię.
W piśmie skierowanym do MSZ prof. Rybka pisał: „Obser-
watorium w Windhuk, położone na wysokości 1700 m nad
poziomem morza, posiada szczególnie dogodne warunki ob-
serwacyjne z uwagi na wielką przejrzystość atmosfery, bardzo
małą wilgotność i znaczną ilość nocy pogodnych, wynoszącą
przeciętnie 280 w roku. W obserwatorium tym były wykony-
wane od 1934 r. systematyczne obserwacje astronomiczne
polegające na fotografiach Drogi Mlecznej, zdjęciach fotogra-
ficznych wielu obszarów nieba celem wyszukiwania gwiazd
zmiennych, badań widmowych światła zodiakalnego i innych

Fot. Archiwum UWr


(...) Obserwacje te nie zostały zakończone i należy je konty-
nuować. Uległy one przerwie w 1939 r. w chwili wybuchu
wojny. We wrześniu 1939 r. pracował w Windhuk asystent
Obserwatorium Wrocławskiego Dr P. Skoberla, który po wy-
buchu wojny został internowany (…) Obserwatorium prze-
rwało prace w d. 30.IX.1939r. instrumenty i budynki zostały
przez miejscowe władze zabezpieczone. Według posiadanych Wizyta Lecha Wałęsy
przez nas wiadomości Obserwatorium w Windhuk posiadało
od 1935 r. 4 astrokamery, spektograf i wizualny fotometr do W życiu Uniwersytetu pod koniec lat 80. coraz mocniej za-
mierzenia jasności światła zodiakalnego. Duży syderostat miał znaczała się rola Solidarności. 27 lutego 1989 r. w Sali im.
być w 1939 r. zawieziony do Afryki, wskutek jednak wybuchu Balzera odbyło się spotkanie z Lechem Wałęsą.
wojny pozostał we Wrocławiu.
Obserwatorium Wrocławskie posiada bogaty zbiór klisz
astronomicznych zdjętych w Windhuk. Materiał ten tylko
częściowo został opracowany przez niemieckich astronomów
i wymaga dalszych zdjęć. Opracowaniu materiału fotogra-
ficznego stoi na przeszkodzie brak danych obserwacyjnych
z dzienników, które pozostały w Windhuk.
Posiadanie przez Polskę Obserwatorium Astronomicznego
na południowej półkuli miałoby bardzo doniosłe znaczenie
dla rozwoju polskiej astronomii, która doznała wielu strat od
niemieckiego okupanta…”
Fot. Archiwum UWr

Salon prof. Dudka


Z inicjatywy prof. matematyki, Józefa Dudka, w styczniu
1996 r. została zainaugurowana jedna z najciekawszych
dyskusyjnych inicjatyw, która na stałe wpisała się w funkcjo-
nowanie wrocławskiego środowiska intelektualnego. Poprzez Otwarcie czytelni Biblioteki Głównej
organizowane w Salonie dyskusje stał się on miejscem inte-
grujących spotkań ludzi kultury, nauki i polityki o różnorod- 1 lutego 1946 r. otwarto czytelnię Biblioteki Głównej Uni-
nych poglądach i przekonaniach. wersytetu. Obliczano, że obie Biblioteki Główne – Politechniki
i Uniwersytetu zgromadziły około 1 200 000 tomów.
Rozpoczęcie prac malarskich
w Auli Leopoldyńskiej Spisy Absolwentów
Ciekawym elementem wystroju Auli są iluzjonistyczne drzwi, Z inicjatywy Archiwum UWr w lutym 2003 r. został wyda-
na których znajduje się inskrypcja C+M+B 1732, oznaczająca ny liczący 60342 osoby spis absolwentów za lata 1946-1989.
najprawdopodobniej symboliczną datę rozpoczęcia dekoracji Drugi tom 1990-2002 ukazał się w lutym 2003 r., a najnowsze
malarskiej w tym wnętrzu tj. 6 stycznia 1732 r. - czyli zestawienie obejmujące okres 2003-2015 w sierpniu 2016 r.
Święto Objawienia Pańskiego (powszechnie znane jako Trzech
Króli). Zebrał i opracował Jarosław Suleja
| 79
FELIETON PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Sentencje Publiliusza Syrusa


dr hab. Bogusław Bednarek, Instytut Filologii Polskiej

Starożytni myśliciele przekazali nam aurea verba (złote słowa), Nawiasem mówiąc, głównymi adresatami pewnych aforyzmów
zespalając trafność z lapidarnością: „Tłum jest najgorszym tłu- Syrusa są bez wątpienia decydenci: „Ach, jak nieszczęsna jest
maczem prawdy” (Seneka), „Pełen służalczości, aby utrzymać nauka służenia tam, gdzie nauczyłeś się panować”. Szczególnie
władzę” (Tacyt), „Tyle z publicznych nieszczęść odczuwamy, ile doniosłą prawdę zawiera sentencja: „Bis vincit, qui se vincit in
dotyczy nas osobiście” (Liwiusz). Podobnie ukształtowanych victoria” („Dwa razy zwycięża ten, kto siebie zwycięża w zwycię-
sformułowań, zwięźle ujmujących jakieś ogólne mnie- stwie”). Cytowana fraza epatuje i słusznością, i ar-
manie i przepojonych dydaktyzmem, jest co nie tyzmem. Pod względem estetycznym różni się
miara, ponieważ aforyzmy, apoftegmaty, przeto od inskrypcji widniejących na teraź-
gnomy, maksymy i sentencje są płodami niejszych murach i ścianach: „Inni kradli
wyjątkowo ekspansywnego nurtu twór- bardziej”; „W tym kraju trzyma mnie
czości. Wśród ludzi uświetniających tę tylko grawitacja”; „Lepsze jutro było
sferę kultury poczesne miejsce zajmu- wczoraj”; „Jedynie kanibal nie gardzi
je Publiliusz Syrus, który żył w czasach człowiekiem”.
Cezara i Augusta. Dotarł do Rzymu jako Czytamy w Dziejach Herodota,
syryjski niewolnik, ale dzięki swym że Kambizes, król perski, kazał obe-
zdolnościom literackim i aktorskim zo- drzeć ze skóry sędziego, który za pie-
stał wyzwolony. Ubolewamy, że teksty niądze wydał niesprawiedliwy wyrok.
jego mimów zachowały się tylko w postaci W aforyzmach Syrusa również padają
drobnych fragmentów. Na szczęście ocalały uwagi o związanych z jurysdykcją nega-
Publilii sententiae złożone z kilkuset mikro- tywnych zjawiskach: „Tam, gdzie orzeka ten,
wypowiedzi. Jak stwierdza Mieczysław Brożek, kto oskarża, nie prawo, ale siła ma znaczenie”;
znawca przedmiotu, rzeczony „zbiór istniał już w I wie- „Gdzie niewinny jest karany, cześć ojczyzny udaje się
ku n. e. W ciągu dalszych wieków dołączano jednak do niego na wygnanie”. Ale i sielankowa rzeczywistość potrafi wywołać
inne sentencje, stąd różne wersje zbioru w różnych rękopisach”. frustrację: „Nie ma tak dobrego losu, na który nie mógłbyś uty-
Wiele tych łacińskich aforyzmów spolszczono, lecz nigdy dotąd skiwać”. Zresztą śmierć ciągle wykazuje aktywność i trzeba sobie
nie opublikowano w naszym języku kompletu „mądrych zdań” zdawać sprawę z natury egzystencji ludzkiej: „Człowiek jest wy-
z kolekcji Syrusa. Cieszmy się zatem, że w przyszłym roku trafią pożyczony życiu, nie ofiarowany”. A namiętności? One powodu-
na półki księgarskie wszystkie Sententiae w translacji dokonanej ją, że poganiamy wzrokiem przesypujący się w klepsydrze piasek:
przez Aleksandrę Szymańską i Ireneusza Żebera, wrocławskich „W żądzy nawet pośpiech jest opóźnieniem”.
historyków prawa rzymskiego. To będzie ważne wydarzenie. Na królewskiej głowie Pterelaosa, wnuka Posejdona, wyrósł
W Kronice polskiej mistrza Wincentego zwanego Kadłubkiem złoty włos, który miał mu zagwarantować nieśmiertelność. Po-
znalazła odzwierciedlenie następująca sentencja Syrusa: „Co- dobną funkcję pełnił purpurowy włos Nisosa, władcy Megary.
mes facundus in pro vehiculo est” („Rozmowny towarzysz w dro- Ale w dramatycznych okolicznościach obaj dostojnicy utracili
dze zastępuje pojazd”). Sens tego zdania nie budzi zastrzeżeń, owe „nitkowate talizmany”. Trudno też nie przywołać Lilith, wy-
albowiem konwersacja, jeśli jest frapująca, powoduje, że podróż wodzącą się zapewne z wierzeń sumeryjsko‑babilońskich i od-
zdaje się upływać w szybkim tempie. Z kolei Jan Chryzostom Pa- grywającą ważną rolę w folklorze żydowskim. Lilith jest pierwszą
sek zacytował w swoich Pamiętnikach sentencję zarówno nader towarzyszką biblijnego Adama, żeńskim demonem szerzącym zło
dyskusyjną, jak i podminowaną gorzką ironią: „Cum vitia pro- pod osłoną nocy, typem strzygi porywającej niemowlęta. Ponad-
sunt, peccat, qui recte facit” („Gdy występki profitują, grzeszy, to lubi zniewalać mężczyzn. Kochający ją osobnik rychło umiera,
kto dobrze czyni”). Oczywiście, dałoby się sporządzić długi wykaz bo wokół jego serca został okręcony włos Lilith. Pomijając banały
utworów literackich i nieliterackich, w które wkomponowano (np. opowieść o mieczu Damoklesa), odnotujmy, iż interesująca
aforyzmy Publiliusza Syrusa. Należał on do grona popularnych nas cząstka fryzury sprzyja rozpalaniu amorów. Przecież według
autorów szkolnych, a jego dzieło pełniło funkcję „skarbczyka dawnych Ślązaków odniesiemy sukces miłosny, jeśli dyskretnie
okrągłych formuł”. owiniemy swój włos wokół guzika istoty ludzkiej, którą darzymy
Sentencje Syrusa, zrodzone z tęsknoty za ładem moralnym uczuciem. A Publiusz Syrus? Otóż dzięki niemu możemy wzbo-
i wyrażające szacunek dla zdrowego rozsądku, nakłaniają do za- gacić utrwalone wyżej informacje wnikliwym spostrzeżeniem:
chowania ostrożności, bo świat bywa bezwzględny i pełen puła- „Etiam capillus unus habet suam umbram” – „Również pojedyn-
pek. Udzielmy głosu niewolnikowi Rzymu: „Źle postępuje chory, czy włos ma swój cień”.
gdy ustanawia swego lekarza spadkobiercą”; „Więcej przyjaciół Niektóre sentencje Syrusa są wiecznie aktualne, wszystkie
przyciąga stół niż mądrość”; „Skąpej duszy żaden zysk nie za- zaś prowokują do snucia refleksji. Warto wyciszyć się trochę,
spokoi”. Ta zaś konstatacja, upowszechniająca urojenie o słabo kontemplując taki choćby aforyzm: „Fortuna vitrea est; tum cum
wycieniowanej niewieściej psychice, zirytowałaby dzisiejsze fe- splendet, frangitur” – „Szczęście jest jak szkło; gdy tylko zalśni,
ministki: „Kobieta albo kocha, albo nienawidzi, nic trzeciego”. już pęka”.

80
|
PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225) FELIETON

O tym, co słyszymy, chociaż


nie zostało powiedziane wprost
dr Bogna Bartosz, Instytut Psychologii

W sytuacji, gdy w związku nie możemy zdecydować: gdzie wy- nego konfliktu. A już spóźnienie partnera i odpowiedź na pytanie:
jechać na wakacje czy jak urządzić salon, rozmowa na te wcale „Gdzie tak długo byłeś i dlaczego w ogóle nie odbierałeś telefonu/
niełatwe, choć pozornie tylko nieproblematyczne kwestie, może nie zadzwoniłeś?” – „Musiałem po prostu zostać dłużej w pracy”,
przebiegać całkiem odmiennie, a co więcej będzie zupełnie ina- jeśli towarzyszy jej unikanie kontaktu wzrokowego, powoduje
czej widziana oczyma kobiety i mężczyzny. Opanowany (jak sam snucie wyrafinowanych domysłów, nie mówiąc o kolejnym kroku,
sądzi), przedstawiający konkretne, logiczne argumenty jakim będzie w wielu przypadkach sprawdzenie SMS-
mężczyzna, starający się zachować w przeciwień- ów i poczty mailowej partnera. Uwrażliwienie na
stwie do partnerki tzw. zimną krew, sądzić wychwytywanie subtelnych sygnałów towarzy-
może, że kobieta będzie prowadziła rozmo- szących wypowiadanym słowom to domena
wę w tym samym stylu, czyli merytorycz- kobiet. Mężczyźni odbierają wprost i bez-
nie i spokojnie. Jednak ów męski spokój pośrednio wypowiedzi, nie angażując się
i dystans do sprawy może zostać przez w odczytywanie niuansów kobiecych
kobietę odebrany zupełnie inaczej. wypowiedzi, spojrzeń, gestów. Rów-
Może poczuć się lekceważona („Jemu nież kobiece słowa nie muszą oznaczać
jest wszystko jedno, ta rozmowa nic dla tego, co zostało powiedziane wprost.
niego nie znaczy, ignoruje moje uczu- W rozmowie kobiety i mężczyzny kobie-
cia”). W tej sytuacji kobieta może więc ce „nie” może znaczyć „być może, jeśli
zacząć przekonywać mężczyznę za pomo- tylko mnie przekonasz/zaprosisz/będziesz
cą wieeeelu słów, przytaczając dziesiątki bardziej czuły” – i nie musi tu chodzi tylko
różnych argumentów, świadczących na przy- o sytuacje intymne, ale choćby o wspólne
kład o tym: że wakacje w spa są o niebo lepsze oglądanie meczu. Może więc warto wziąć pod
niż wędrówki/nie mówiąc o wspinaczce w Słowackich uwagę, że ten sam komunikat odmiennie wypowiedzia-
Tatrach albo podkreślając na wszelkie możliwe sposoby absolutną ny, uzupełniony innymi gestami, spojrzeniami, wyraża odmienne
konieczność zakupu nowej sofy do salonu, a nie przykrywanie znaczenia, w zależności od tego, czy nadawany/odbierany jest
starej „jakimś kocem albo czymś” (jak sugeruje partner). Nie- przez kobiety lub mężczyzn.
którzy powiedzą, że dla kobiet ważne jest, by zrozumieć, oswoić Julia Wood także twierdzi, że kobiety i mężczyźni „budują” od-
problem i następnie rozwiązać, a dla mężczyzn, by zostać zrozu- mienne kultury komunikacyjne. Praktykowanie w specyficznej kul-
mianym i problem jak najszybciej rozwiązać lub... pozbyć się go. turze odbywa się i nabywa w procesie socjalizacji. Chłopcy częś-
Komunikowanie to nie tylko słowa. Wiadomo, że komunika- ciej biorą udział w grach zespołowych, obejmujących całą grupę.
ty werbalne osadzone są w kontekście: gestów, mimice twarzy Dziewczynki podczas zabawy są bardziej nastawione na współpra-
towarzyszących wypowiadanym słowom czy intonacji. Słowa są cę, chłopcy na rywalizację. Uważa się, że gry chłopięce rozwijają
także zakotwiczone we wcześniejszych doświadczeniach, związa- umiejętności organizacyjne, które są przydatne zarówno w dzie-
nych z rozwiązywaniem problemów podobnego typu. Te same ciństwie, jak i dorosłości. Gry dziewczęce mają uczyć innych cech
słowa mogą być powiedziane szeptem lub wykrzyczane. Dekla- (opiekuńczości, współpracy i emocjonalności). W efekcie dziew-
racje takie jak „kocham cię” niektórzy wypowiadają spokojnie, czynki nie uczą się współzawodnictwa, a chłopcom ogranicza się
wręcz chłodno, lub całkiem odmiennie – drżącym głosem, wypeł- możliwości wykształcenia takich cech jak: empatia, umiejętność
niając słowa emocjami. Dodatkowo słowom towarzyszy określony pomocy czy współpraca. Oczywistym jest, że zabawy dzieci mają
przekaz niewerbalny, na przykład wyraz twarzy, choćby ironiczny charakter językowy, a język zabaw dziewczynek i chłopców staje
uśmiech mający zdyskredytować wagę rozmowy. Kamienna twarz się prototypem języka dorosłych kobiet i mężczyzn. Innymi słowy
pokerzysty, która „nic nie wyraża”, tak naprawdę wyraża więcej kobiety od najmłodszych lat uczone są empatii, nastawienia na
niż mogłoby się wydawać. Dla mężczyzny powściągliwego w wy- innych ludzi i wrażliwości, zaś mężczyźni nastawienia na realizację
rażaniu emocji poprzez komunikaty niewerbalne jest okazaniem zadań i wystrzeganie się emocji w rozmowie. Wzorce językowe
spokoju i opanowania. Kobieta może odebrać to jako sygnał igno- generowane są także przez media (patrz reklamy), literaturę (np.
rancji czy bagatelizowania, nie tylko rozmowy, ale przede wszyst- kobiecą, typu harlequiny, czy męską – sensacyjną), religię, ale też
kim jej samej. Kobieca zdolność do „produkowania scenariuszy” przez obowiązujące normy (typu „chłopaki nie płaczą” „dziew-
związanych z określonym komunikatem niewerbalnym partnera czynki muszą być grzeczne”), role społeczne czy wybierany zawód.
jest nie do przecenienia. Kobiety, częściej niż mężczyźni, biorą Szczególnie język reklam jest gotowym, schematycznym, uprosz-
pod uwagę niuanse i subtelności zachowania, takie jak spojrze- czonym wzorcem języka kobiet i mężczyzn. Także autorka książki
nie, uśmiech czy gesty towarzyszące rozmowie. Odczytywanie „Ty nic nie rozumiesz”, Deborah Tannen, potwierdza, że język ko-
komunikatów niewerbalnych, a zwłaszcza nadawanie im (nie)jed- biet i mężczyzn charakteryzuje się specyficznymi właściwościami,
noznacznych znaczeń w wielu sytuacjach – takich jak choćby te: które związane są z kobiecymi (ekspresyjnymi) i męskimi (instru-
„Nie patrzył na mnie, gdy pytałam jak minął mu dzień w firmie”, mentalnymi) praktykami językowymi.
„Nie odpowiedział i odwrócił się, gdy spytałam jakie mamy plany Jednak czy tylko tak można ujmować różnice w komunikowa-
na weekend”, „Czyta gazetę/ogląda wiadomości itp., kiedy opo- niu się kobiet i mężczyzn? Czy tak łatwo jest podzielić rozmowy
wiadam o swoich problemach w pracy” – było powodem niejed- na kobiece i męskie?
| 81
REKTOR I SENAT PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Rektor i Senat
Z zarządzeń Rektora ● zmiany kodu USOS na niestacjonarnych studiach drugiego
stopnia na kierunku filologia specjalność filologia germańska
W okresie od 29 września do 29 listopada 2018 r. Rektor UWr na WF [124/2018]
wydał zarządzenia w następujących sprawach: ● ustalenia procedury udostępniania informacji publicznej na
● przekształcenia: wniosek zainteresowanego [126/2018]
- specjalizacji w specjalności na niektórych kierunkach studiów ● zmiany składu Uczelnianej Komisji ds. Jakości Kształcenia
[120/2018] [129/2018]
- Zakładu Prawa Karnego Wykonawczego na WPAE [122/2018] ● zmian organizacyjnych w Administracji Centralnej [132/2018]
● wprowadzenia zmian: ● zmiany nazwy Studiów Podyplomowych Prawo i Chemia na
--do zarządzenia nr 92/2014 dot. wprowadzenia Regulaminu WPAE [133/2018]
rejestracji, działania, finansowania, rozwiązywania ● opłat za dokumenty wydawane studentom, doktorom
uczelnianych organizacji studenckich i doktoranckich oraz i doktorom habilitowanym [137/2018]
stowarzyszeń [121/2018] ● trybu uzyskiwania zgody na prowadzenie zbiórek publicznych
--do zarządzenia nr 126/2014 dot. wprowadzenia Regulaminu na terenie uczelni przez studentów i doktorantów [138/2018]
Biuletynu Informacji Publicznej [127/2018] ● nadania symboli organizacyjnych i kodów jednostkom
--do zarządzenia nr 26/2002 dot. utworzenia Centrum Studiów organizacyjnym w Centrum Studiów Niemieckich
Niemieckich i Europejskich im. Willy Brandta [134/2018] i Europejskich im. Willy Brandta [140/2018]
--do zarządzenia nr 99/2014 dot. udzielania zamówień
publicznych [135/2018] Z obrad Senatu
--do zarządzenia nr 33/2008 dot. utworzenia Podyplomowych
Studiów Zarządzanie Środowiskiem Przyrodniczym Na posiedzeniu w dn. 24 października 2018 r. Senat podjął
„Ekoznawca” w Instytucie Biologii Roślin na WNB [128/2018] uchwały w sprawach:
--do zarządzenia nr 124/2016 dot. planów postępowań ● zatrudnienia na stanowisku profesora: Jacka Rzeszotnika,
o udzielenie zamówień Ewy Maciaszczyk-Dziubińskiej, Krzysztofa Stefaniaka,
publicznych [136/2018] Tomasza Szymury, Piotra Owczarka, Piotra Marszałka, Anny
● utworzenia: Pacześniak, Lucyny Szot [88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95/2018]
--Pracowni Błon Komórkowych Mikroorganizmów w Instytucie ● opinii o powołaniu dyrektora Archiwum UWr [96/2018]
Genetyki i Mikrobiologii na WNB [125/2018] ● zmian w komisjach senackich 2016-2020 [97/2018]
--Pracowni Studiów nad Religiami w Instytucie Filozofii na WNS ● upoważnienia dla Rady WNOZKŚ [98/2018]
[131/2018] ● zatwierdzenia wzoru wspólnego dyplomu ukończenia studiów
--Studiów Podyplomowych dla Sądowych Kuratorów [99/2018]
Zawodowych na WPAE [139/2018]
● likwidacji: Na posiedzeniu w dn. 21 listopada 2018 r. Senat podjął uchwały
--specjalności nauczanie fizyki i matematyki na stacjonarnych w sprawach:
studiach pierwszego stopnia na kierunku fizyka na WFA ● zatrudnienia na stanowisku profesora: Dariusza
[130/2018] Buraczewskiego, Światosława Gala, Przemysława Kaczmarka,
--Studiów Podyplomowych w Zakresie Diagnozy, Poradnictwa Katarzyny Szalonki [100, 101, 102, 103/2018]
oraz Systemowej Pracy z Rodziną na WNHiP [141/2018] ● zniesienia niestacjonarnej formy kształcenia na kierunku
● uchylenia zarządzenia nr 14/84 dot. ustalenia Regulaminu biologia [104/2018]
zwiedzania Auli Leopoldina [123/2018] red. AMK

82
|
Odeszli
Dr Janusz Czerwiński
(ur. 11 listopada 1936 r., zm. 30 listopada 2018 r.)
Zmarł nagle w wieku 82 lat. Wieloletni nauczyciel akademicki w Zakładzie Geomorfologii Instytutu Geografii i Rozwoju Regionalnego Uniwersy-
tetu Wrocławskiego, wychowawca wielu pokoleń studentów, autor podręczników akademickich i przewodników turystycznych, wybitny znawca
Dolnego Śląska oraz działacz ruchu akademickiego. Odszedł człowiek rozległych horyzontów i wielkiej wiedzy, zawsze serdecznie odnoszący się
do współpracowników i studentów.
Został pochowany na Cmentarzu Grabiszyńskim we Wrocławiu.

Kazimierz Stankowski
(ur. 29 lutego 1944 r., zm. 31 października 2018 r.)
Zmarł w wieku 74 lat. Był pracownikiem Działu Straży Akademickiej.
Został pochowany na cmentarzu komunalnym przy ul. Osobowickiej we Wrocławiu.

Prof. zw. dr hab. Alfred Majerowicz


(ur. 31 lipca 1925 r., zm. 2 listopada 2018 r.)
Emerytowany profesor zwyczajny Uniwersytetu Wrocławskiego, współorganizator życia naukowego Uniwersytetu
we wczesnych latach po II wojnie światowej, nestor wrocławskiej geologii i twórca wrocławskiej szkoły petrologii,
autorytet w dziedzinie petrologii skał krystalicznych i petroarcheologii, wieloletni kierownik Zakładu Mineralogii
i Petrologii, inicjator specjalizacji mineralogiczno-petrologicznej w ING UWr, opiekun wielu prac magister-
Fot. Antoni Stryjewski

skich, doktorskich i habilitacyjnych. Pełnił funkcję dyrektora Instytutu Nauk Geologicznych i prodziekana
ds. dydaktycznych na Wydziale Nauk Przyrodniczych.
Wybitny badacz skał Dolnego Śląska, autor fundamentalnych prac dotyczących granitów masywu Strzegom
-Sobótka i skał ofiolitu Ślęży, ekspert w dziedzinie petroarcheologii. Autor licznych publikacji naukowych,
opracowań i dokumentacji. Inicjator i koordynator współpracy międzynarodowych zespołów badawczych,
członek rad redakcyjnych wielu czasopism, członek licznych towarzystw, komitetów i komisji naukowych.
Honorowy członek Polskiego Towarzystwa Mineralogicznego. Odznaczony Srebrnym Pamiątkowym Medalem
Uniwersytetu im. J.E. Purkyniego w Brnie, Odznaką Tysiąclecia, Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawalerskim
Orderu Odrodzenia Polski, Medalem Komisji Edukacji Narodowej, Złotym Medalem Uniwersytetu Wrocławskiego.
Wielokrotnie wyróżniany Nagrodami Ministra i Nagrodami Rektora UWr. Uhonorowany nagrodą Ministra Środowiska
„Geologia 2016” za dorobek naukowy.
Odszedł człowiek pracowity i życzliwy, nauczyciel wielu pokoleń młodzieży akademickiej.
Został pochowany na cmentarzu Rzymskokatolickiej Parafii Świętej Rodziny przy ul. Smętnej we Wrocławiu.

| 83
PUBLIKACJE PRZEGLĄD UNIWERSYTECKI 5 I 2018 (225)

Nasze publikacje w oficynie ATUT


Agnieszka Małocha-Krupa, Feminatywum w uwikłaniach Regulacje prawne dotyczące małżeństwa w rozwoju
językowo-kulturowych, Wrocław 2018 historycznym, red. Tomasz Dolata, Wrocław 2018

Wrocławska językoznawczy- W książce zamieszczono


ni Agnieszka Małocha-Krupa piętnaście tekstów poświę-
w nowo wydanej monografii conych regulacjom prawnym
udowadnia, że wiele nazw dotyczącym małżeństwa
zawodowych kobiet, ich god- w rozwoju historycznym –
ności, tytułów, wokół któ- od czasów starożytności po
rych współcześnie toczą się współczesność. Czytelnik
burzliwe polemiki medialne znajdzie tu m.in. artykuł
i akademickie, znanych już poświęcony problemowi
było w historii polszczyzny, małżeństw między bliski-
a sposób wartościowania mi krewnymi w wybranych
oraz tworzenia nazewnictwa państwach antycznych, tekst
kobiet był niejednokrotnie o regulacjach duńskiego pra-
zależny od panujących ideo- wa małżeńskiego w okresie
logii. Do tej pory autorka po- od XIII do XVII wieku, omó-
święciła nazwom żeńskim wiele artykułów naukowych, ale przede wienie kryminalnych spraw
wszystkim opracowała wraz z zespołem pierwszy w dziejach pol- małżeńskich w księgach sądowych dawnej Polski, referat o pra-
skiej leksykografii Słownik nazw żeńskich polszczyzny (wyd. 2015). wie kościelnym biskupa Wacława z 1415 roku jako źródle prawa
spadkowego i majątkowego małżeńskiego na Śląsku.

Marta Śleziak, Klepsydry na tle innych tekstów pożegnalnych, Orbis Linguarum, vol. 48, Angela Bajorek, Edward Białek,
Wrocław 2018 Małgorzata Chrobak (red.), Dresden – Wrocław 2018

Praca jest analizą gatunku, W przygotowanym przez


który jak dotąd nie doczekał wrocławskich germanistów
się wyczerpującego opraco- 48. tomie Orbis Linguarum
wania naukowego w formie dedykowanym prof. Norber-
monografii. Dotyczy klepsydr towi Heisigowi w osiemdzie-
– dokumentów życia społecz- siątą piątą rocznicę urodzin
nego, gatunku zbliżonego do przeważają teksty w języku
nekrologu, jednak bardzo polskim obok tekstów nie-
specyficznego ze względu na mieckich. W numerze po-
swoją efemeryczność (klep- ruszono m.in. takie tematy,
sydry są drukami ulotnymi). jak literatura popularna dla
Książka opiera się na unika- młodzieży Jana Frey, syjoni-
towym korpusie, który liczy styczna literatura dla mło-
134 klepsydry z Dolnego Ślą- dzieży niemiecko-żydowskiej
ska, wydrukowane w latach w latach 1933–1938, a także
1946–1949. Klepsydry pocho- niemieckie książki dla dzieci
dzą z takich dolnośląskich miast, jak: Dzierżoniów, Góra Śląska, oraz młodzieży na rynku polskim w XXI wieku (ruch wydawniczy,
Legnica, Międzylesie, Mirsk (dawniej Spokojna Góra), Szklarska recepcja, perspektywy), germanizmy w profesjolekcie górnictwa
Poręba, Świebodzice, Trzebnica, Ząbkowice Śląskie, Wrocław. solnego oraz transfer ilustrowanych książek dla dzieci między kul-
Analiza klepsydr dotyczy ich kompozycji i treści. Autorka wzięła turą polską a niemiecką.
też pod uwagę kulturowe znaczenie klepsydry, opisała tradycję
i historię tego gatunku, przywołała także współczesne realizacje
tego motywu (np. pracę Stanisława Dróżdża, zdobiącą fasadę Mu-
zeum Współczesnego Wrocławia).
zebr. Magdalena Garbacz, ATUT
Oficyna Wydawnicza ATUT
ul. Kościuszki 142, 50-439 Wrocław
tel. (71) 342 20 56
e-mail: wydawnictwo@atutoficyna.pl
www.atut.ig.pl

84
|
Nowości Wydawnictwa UWr
Kolekcja - pamięć - tożsamość. Studia o kolekcjonowaniu Kobieca proza science fiction w Polsce — teoria trzech kręgów
Renata Tańczuk Maria Głowacka
Kolekcjonerskie praktyki pro- Monografia jest pierwszą na
wokują do namysłu nad na- rynku książką demaskującą
szym związkiem z rzeczami, seksizm w polskiej fantastyce
ich znaczeniem dla naszej toż- naukowej. Przedstawia silny
samości i wspólnoty. Skłaniają antyfeministyczny dyskurs,
do refleksji nad sztuką, kultu- który jest wynikiem męskiej do-
rą pamięcią, społeczeństwem minacji na polu science fiction.
konsumpcyjnym, a także Książka nie tylko ukazuje życie
imperialnymi i kolonialnymi literackie, ale także zawiera
aspiracjami. Co o nas mówią interpretację wybranych utwo-
rzeczy, które namiętnie zbie- rów takich autorek jak: Gabrie-
ramy, eksponujemy, pielęg- la Górska, Julia Nidecka, Emma
nujemy? Czy kolekcjonowanie Popik, Małgorzata Kondas, Jaga
– jako forma uprawiania na- Rydzewska, Maja Lidia Kossa-
uki, zachowywania dziedzi- kowska, Iwona Michałowska,
ctwa, estetycznego i artystycznego wyrafinowania, wreszcie edu- Antonina Liedtke, Anna Kańtoch, Magdalena Kozak. Interpretacja ich
kacji – usprawiedliwia niepohamowane pragnienie posiadania, tekstów pokazuje, że w tym zdominowanym przez mężczyzn środo-
przekraczanie kulturowych reguł wartościowania, norm etycznych wisku autorki nie tylko podążały wytyczonymi przez nich szlakami,
wyznaczających stosunek do rzeczy i ich pozyskiwania? Tym rozwa- ale także potrafiły stworzyć własną przestrzeń twórczą, niekiedy idąc
żaniom poświęcona jest najnowsza książka Renaty Tańczuk. pod prąd, co przekładało się na ich funkcjonowanie na peryferiach
Seria: Praca Kulturoznawcze. Monografie, format: B5, 2018, kręgu branżowego. Zdarzało się również, że ich proza inspirowała
ss. 288, cena: 60 zł mężczyzn. Książka przeznaczona jest nie tylko dla literaturoznawców,
ale także dla miłośników fantastyki naukowej, którzy będą mogli po-
znać nieznane oblicze ulubionej literatury.
Format: B5, 2018, ss. 216, cena: 45 zł

Polscy odkrywcy, badacze i eksploratorzy Syberii oraz Azji Polityczna eschatologia


Środkowej (XIX–początek XX wieku) Damian Leszczyński
Grzegorz Pełczyński (red.)
Autorami tekstów są przed- W ciągu ostatnich dwustu lat
stawiciele różnych dyscyplin, polityka przejęła większość re-
którzy mogą wykazać się du- ligijnych funkcji, roszcząc sobie
żym dorobkiem i doświadcze- prawo do zajmowania się spra-
niem naukowym w dziedzinie wami najbardziej fundamen-
badań Syberii i Azji. Interdy- talnymi, takimi jak cel i sens
scyplinarne podejście do tytu- życia czy możliwość osiągnięcia
łowego zagadnienia sprawia, szczęścia i spełnienia. W takim
że po książkę tę będą sięgać świecie, w którym wszystko
reprezentanci wielu kierun- stało się polityczne, zaczęto
ków humanistycznych i nauk ostatecznie oczekiwać, że po-
społecznych. Należy także lityka faktycznie może wszyst-
podkreślić, że recenzowana ko i przekonanie to zaczęło
monografia wyłamuje się ze przybierać postać osobliwej,
schematycznego ujmowania głębokiej wiary w polityczne
losów zesłańców polskich. Nie podąża wyłącznie za śladami „gnę- doktryny oraz ich zdolność do rozwiązywania podstawowych ludz-
bienia i cierpienia” Polaków na Sybirze, ale ukazuje także ich kultu- kich problemów. Zjawisko to można określić mianem politycznej
rotwórczy wkład w szereg procesów społecznych, gospodarczych eschatologii, a jego geneza, natura i konsekwencje są tematem pre-
czy politycznych. W tym sensie jest to książka dojrzała, odważnie zentowanej książki.
formułująca pytania i poszukująca niebanalnych odpowiedzi. Co Format: B5, 2018, ss. 168, cena: 40 zł
więcej, autorzy odkrywają przed nami szerokie spektrum działal-
ności Polaków na obszarach zauralskich. Chodzi w tym miejscu
o taką działalność, która do tej pory była pomijana i traktowana zebr. Krzysztof Maj, WUWr
jako mniej istotna.
(z recenzji wydawniczej dr. hab. Adama Pomiecińskiego prof. UAM) Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego Sp. z o.o.
Pl. Uniwersytecki 15, 50-137 Wrocław
Format: B5, 2018, ss. 336, cena: 70 zł tel./faks 71 375 28 85
e-mail: biuro@wuwr.com.pl, marketing@wuwr.com.pl
www.wuwr.com.pl

You might also like