You are on page 1of 2

Te ostatnie niedziele.

Tę wojnę z rządem sieci handlowe przegrać musiały, ale chyba i tak opłacało się walczyć. Sejm
rozprawił się z udawaniem przez handel placówek pocztowych. Dziś wystarczy umowa z dowolną
firmą kurierską, żeby sklep mógł bez żadnych ograniczeń działać we wszystkie niedziele, a nie
tylko w te mające status handlowych. Po zmianie przepisów za placówki pocztowe uważane będą
wyłącznie punkty, w których obsługa listów i paczek stanowi ponad połowę obrotów. Nowe
przepisy wejdą w życie zapewne dopiero na początku przyszłego roku. Kolejne sieci handlowe chcą
mimo wszystko wykorzystać ostatnie metody „na pocztę”, gdyż te przypadają akurat na „gorący”,
najlepszy w całym roku, okres przedświąteczny. Tak więc każdego dnia wydłuża się lista sklepów
otwieranych w każdą niedzielę. Nikt nie chce zostać w tyle i oddać pola konkurencji.

Nowe podatki
Od tego roku obowiązuje danina od obrotów, nakładana na większe sieci handlowe. Muszą one,
niezależnie od innych podatków, oddawać fiskusowi 1,4 proc. przychodów po przekroczeniu pułapu
170 mln zł obrotów rocznie. W rzeczywistości poszkodowanymi nie są jednak giganci handlu, tylko
konsumenci - właściciele sklepów szybko na nich przerzucili dodatkowe koszty. (…)
Nowe kary
Dzięki obejściu zakazu handlu w niedziele duże sieci zapewne poprawią w tym roku swoje wyniki.
(…) W parlamencie trwają jednak prace nad nowymi przepisami dotyczącymi kar za używanie tzw.
przewagi kontraktowej. Od dawna właściciele dużych sklepów są oskarżani o nadmierne siłowe i
agresywne negocjowanie warunków dostaw z producentami. Rząd chce, aby można ich było za to
ukarać. (…)
W tej batalii trudno z pełnym przekonaniem bronić sieci handlowych, które mają sporo na
sumieniu. Kłopot w tym, że od ich losu zależy sytuacja konsumentów. Im więcej danin, podatków
czy kar zapłacą właściciele supermarketów, tym częściej podnoszą ceny, żeby zrekompensować
swoje straty. W czasach wysokiej inflacji jest to łatwiejsze, bo zawsze można tłumaczyć się
podwyżkami cen energii czy paliw. Wojna ta toczona jest w praktyce kosztem konsumentów. Oni
nie mają specjalnego wyboru.
Możemy oczywiście robić codziennie zakupy tylko w małych sklepach, ale wówczas wydamy
sporo więcej. A przecież przy obecnej drożyźnie wszyscy coraz mocniej trzymamy się za kieszeń.
Cezary Kowada.
Polityka nr 41 (3333), 6.10-12.10.2021

1. W jaki sposób sklepy obchodzą zakaz handlu w niedzielę?

…............................................................................................
2. Które sklepy będą mogły być otwarte w niedzielę po zmianie przepisów?

….............................................................................................

3. Dlaczego, mimo wchodzącej wkrótce w życie zmiany przepisów, liczba sieci handlowych,
które mogą działać w każdą niedzielę, rośnie?

….............................................................................................

4. Ile procent podatku i kiedy muszą płacić skarbowi państwa duże sieci handlowe?

….............................................................................................

5. Kto ponosi największe straty w przypadku nakładania przez rząd nowych podatków i kar na
gigantów handlowych i dlaczego?

….............................................................................................

You might also like