You are on page 1of 893

redakcja

Michael Lewis
Jeannette M. Haviland-]ones

Psychologia
emocji

GDAŃSKIE WYDAWNICTWO PSYCHOLOGICZNE


redakcja

Michael Lewis
Jeannette M. Haviland-Jones

Psychologia
emocji

GWP

GDAŃSKIE
WYDAWNICTWO PSYCHOLOGICZNE

Gdańsk 2005
Podręcznik akademicki dotowany przez
Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu

Recenzje wydawnicze: prof. Dariusz Doliński


prof. Alina Kolańczyk
prof. Tomasz Maruszewski

Tytuł oryginału: Handbook of Emotions

Copyright © 2000 The Guilford Press


Published by arrangement with Paterson Marsh Ltd

Copyright © 2005 for the Polish edition by Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Sopot

Wszystkie prawa zastrzeżone.


Książka ani żadna jej część nie może być przedrukowywana
ani w żaden inny sposób reprodukowana lub odczytywana
w środkach masowego przekazu bez pisemnej zgody
Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego.

Wydanie pierwsze w języku polskim

Edytor: Anna Świtaj ska


Redaktor prowadzący: Łucja Ochmańska
Redakcja polonistyczna: Bogumiła Cirocka, Małgorzata Jaworska
Redakcja merytoryczna: Dariusz Doliński II, IV, VI, VII; Tomasz Maruszewski I, III, V
Korekta: Małgorzata Jaworska
Skład: Piotr Machola
Opracowanie graficzne okładki: Agnieszka Wójkowska

Tłumacze: Magdalena Kacmajor 1, 3, 16, 23, 26, 28, 29, 30, 36, 37; Piotr Kołyszko 4, 5, 6, 22, 24, 25, 27, 31,
32, 38, 40, 41, 42, 43; Jak Okuniewski 8, 33, 34, 35; Jarosław Piotrowski 17; Magdalena Ślósarska i Anna
Tabaczyńska 9, 10, 12, 13, 14; Adam Tuz 11; Olena Was'kiewicz 7, 18, 19, 20; Ewa Wojtych 2, 15, 21, 39

Wskazówki dla bibliotekarzy:


1/ psychologia emocji 2/ psychologia poznawcza 3/ fizjologia 4/ psychologia społeczna 5/ psychologia rozwojowa

ISBN 83-89574-62-4

Drak: Drukarnia Naukowo-Techniczna


Warszawa ul. Mińska 65

Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne sp. z o.o.


ul. Bema 4/la, 81-753 Sopot
tel./fax 058/551-61-04
e-mail: gwp@gwp.pl
http ://w w w. g wp .pl
U

o Redaktorach 11 5. Punkt widzenia psychologów 88


Nico H. Frijda
Wstęp 15
WYZNACZENIE OBSZARU BADAŃ NAD EMOGAMI 89
ZADANIE PSYCHOLOGII EMOGI 90
Część I
CZYM JEST EMOGA SPECYFICZNA? 91
INTERDYSCYPLINARNE PODSTAWY EMOCJI
CZYM SĄ EMOGE? 92

1. Filozofia emocji 19 JAK ODRÓŻNIAĆ ROZMAITE EMOGE? 95


Robert C. Solomon JAKIE ZWIĄZKI ŁĄCZĄ EMOUĘIMOTYWAGĘ? 98

HISTORIA FILOZOFII EMOCJI 21 CO WZBUDZA EMOGE? 99

WYBRANE ZAGADNIENIA FILOZOFICZNE DOTYCZĄCE EMOCJI .. 27 NATURA CZY WYCHOWANIE? 100


EMOGA I ROZUM 101
2. Historia emocji: zmiany i ich oddziaływanie 35 FUNKGE EMOGI 103
PeterN. Stearns
UWAGI KOŃCOWE 104
ROZWÓJ HISTORII EMOCJI 36
ROZKWIT BADAŃ NAD EMOCJAMI 39
6. Emocja i depresja kliniczna - koncepcja
WYNIKI 41
środowiskowa 108
George W. Brown
PROBLEMY 44
PORÓWNANIE KONCEPGIFUNKGONALISTYCZNEJ
ZALETY PODEJŚCIA HISTORYCZNEGO 47
I DOTYCZĄCEJ WYDARZEŃ ŻYCIOWYCH 109
NABIERANIE ROZPĘDU 48
OCENA WYDARZENIA 110
3. Reprezentacje znaczenia emocjonalnego: POCZĄTEK DEPRESJI-NIEKTÓRE ODKRYCIA 115

kategoria, metafora, schemat, dyskurs 53 PEWNE MOŻLIWE WYJĄTKI 119


GeoffreyM. White WRAŻLIWOŚĆ 121
UWAGI KOŃCOWE 123
EMOCJA JAKO KATEGORIA - MODELE LEKSYKALNE 57
EMOCJA JAKO METAFORA 61 7. Psychologia ewolucyjna a emocje 128
EMOGA JAKO SCHEMAT WYDARZEŃ 63 Leda Cosmides, John Tooby
EMOCJA JAKO DYSKURS 65 EWOLUCYJNO-PSYCHOLOGICZNA TEORIA EMOGI 129
WNIOSKI 69 PRZYKŁAD: STRACH 131
PODSTAWY EWOLUCYJNE 133
4. Modele społeczne w wyjaśnianiu emocji 72 PODSTAWY POZNAWCZE 137
Theodore D. Kemper
JAK OPISAĆ EMOGĘ 143
RELACJE SPOŁECZNE A EMOCJE 73 JAKIEGO RODZAJU PROGRAMY MOGĄ BYĆ URUCHAMIANE
ŁAŃCUCHY RYTUAŁÓW INTERAKCJI - TWORZENIE KUSY PRZEZ EMOGE? 145
SPOŁECZNEJ 76 HEURYSTYCZNE FUNKGE TEORII 156

WSTYD A PORZĄDEK SPOŁECZNY 78 ZAGADKI ŚWIADOMOŚCI I FENOMENOLOGII 157


PODZIĘKOWANIA 157
PRACA Z EMOGAMII KIEROWANIE NIMI 80
EMOCJE, JAŹNIE I ROLE 81 8. Emocje a sztuka i humanistyka 160
TEORIA KONTROLI AFEKTU 82 EdS. Tan
EMOCJE IMAKROPROCESY 84 WKŁAD NAUK HUMANISTYCZNYCH W BADANIE EMOGI 160
OCZEKIWANIA I SANKCJE 85 EMOGE W KONTAKCIE Z DZIEŁEM SZTUKI - ZŁOŻONY
INNE MODELE 86 OBRAZI WIELOŚĆ PYTAŃ 162
PSYCHOLOGIA EMOCJI 6

EMOGE A POJĘCIA EKSPLANACYJNE W NAUKACH CO PRZYSZŁE BADANIA W DZIEDZINIE GENETYKI


HUMANISTYCZNYCH 166 BEHAWIORALNEJ POWINNY POWIEDZIEĆ NA TEMAT
PODSUMOWANIE 177 ROZWOJU EMOGONALNEGO? 262
PODZIĘKOWANIE 178 PODZIĘKOWANIA 265

13. Wielowymiarowe podejścia do badania


Część II emocji u niemowląt 267
Nathan A. Fox, Susan D. Calkins
BIOLOGICZNE I NEUROPSYCHOLOGICZNE
PROBLEMY ZWIĄZANE Z POMIAREM EMOGI U NIEMOWLĄT . . . 268
PODEJŚCIE DO EMOCJI POWIĄZANIA MIĘDZY EMOGAMI, TEMPERAMENTEM,
9. Emocje jako twory naturalne PRZYWIĄZANIEM I ROZWOJEM SPOŁECZNYM 274
w mózgu ssaków 185 POMIARY EMOGI U NIEMOWLĄT 276
JaakPanksepp WNIOSKI 283

KWESTIE POJĘCIOWE DOTYCZĄCE BADANIA PODŁOŻA EMOGI PODZIĘKOWANIE 283

WMÓZGU 188
14. Wokalne komunikowanie emocji 288
PRÓBY ZROZUMIENIA EMOGI W ŚWIETLE RÓŻNYCH POGLĄDÓW Tom Johnstone, Klaus R. Scherer
NA MÓZG 190
OD EKSPRESJI DO KOMUNIKACJI 288
NEURONALNE TAKSONOMIE EMOGI 192
RÓŻNORODNE CZYNNIKI DETERMINUJĄCE CHARAKTER
PODSTAWOWE (KATEGORIA 2) SYSTEMY EMOGONALNE
WOKALIZAGI ZWIĄZANEJ Z AFEKTEM 291
MÓZGU 193
NAUKOWE DOWODY KODOWANIA EMOGI 293
UKUCIA AFEKTYWNEI SYSTEMY ZARZĄDZAJĄCE EMOGAMI... 201
WYNIKI BADANIA NAD DEKODOWANIEM PRZEDSTAWIENIA
O OBIEKTYWNYM POMIARZE UCZUĆ EMOGONALNYCH 202
EMOGI 298

10. Sieci emocjonalne w mózgu 210 WNIOSKI 303


Joseph £ LeDoux, Elizabeth A Phelps
15. Wyrażanie emocji twarzą 307
W POSZUKIWANIU MÓZGU EMOGONALNEGO 211 Dacher Keltner, Paul Ekman
CIAŁO MIGDAŁOWATE JAKO KOMPUTER EMOGONALNY 211
HISTORIA BADAŃ NAD WYRAŻANIEM EMOGI TWARZĄ 308
SZLAKI NERWOWE BIORĄCE UDZIAŁ W PROCESACH ZWIĄZANYCH
WYMIARY CZY ODRĘBNE EMOGE 308
ZE STRACHEM.. 212
WYRAZ TWARZY JAKO DOKŁADNY WSKAŹNIK EMOGI 312
SYSTEMY EMOGONALNE W MÓZGU LUDZKIM 218
UNIWERSALNOŚĆ WYRAŻANIA EMOGI TWARZĄ 313
UCZUCIA I MÓZG 223
INDYWIDUALNE RÓŻNICE W WYRAŻANIU EMOGI TWARZĄ . . . . 316

11. Psychofizjologia emocji 230 WNIOSKI 318


John T. Cadoppo, Gary G. Berntson, Jeff T. Larsen, Kirsten M.
Poehlmann, TiffanyA Ito

PERSPEKTYWY HEURYSTYCZNE 232 Część III


ELEKTROMIOGRAFIA MIĘŚNI MIMICZNYCH 236
ZMIANY ROZWOJOWE
AKTYWNOŚĆ UKŁADU AUTONOMICZNEGO 238
ASYMETRIA ELEKTROENCEFALOGRAFII 245 16. Motywacyjne, organizacyjne i regulujące
EPILOG 247 funkcje odrębnych emocji 327
PODZIĘKOWANIA 249 Carroll E. Izard, Brian P. Ackerman

PODSTAWY TEORETYCZNE 328


12. Emocje i genetyka behawioralna 254
ADAPTACYJNE FUNKGE ODRĘBNYCH EMOGI 332
Richard Renie
FUNKGE EMOGI W ROZWOJU OSOBOWOŚCI 337
CO GENETYKA BEHAWIORALNA WNOSI DO BADANIA EMOGI? . 254
PODSUMOWANIE 338
JAKICH METOD BADAWCZYCH UŻYWA SIĘ W GENETYCE
BEHAWIORALNEJ? 255 17. Wyłanianie się ludzkich emocji 342
CO MÓWIĄ BADANIA GENETYKI BEHAWIORALNEJ O RÓŻNICACH Michael Lewis

INDYWIDUALNYCH W ROZWOJU EMOGONALNYM? 257 TOPOLOGIA EMOGI 343


CO BADANIA GENETYKI BEHAWIORALNEJ MÓWIĄ O RÓŻNICACH REINTEGRAGA ŻYCIA EMOGONALNEGO 354
INDYWIDUALNYCH W ROZWOJU PSYCHOPATOLOGII? 260 MODEL ROZWOJUEMOGONALNEGO 355
SPIS TREŚCI 7

SPECYFICZNOSC SYTUACYJNA I DOTYCZĄCA ZWIĄZKU 436


18. Zrozumieć emocje .361
PaulL. Harris SPECYFICZNOŚĆ KULTUROWA 437
POBUDZENIE FIZJOLOGICZNE 437
ŚWIADOMOŚĆ EMOCJI 361
ODaYTYWANIE WSKAŹNIKÓW EKSPRESJI 438
ROZMAWIANIE O EMOCJACH 362
OGÓLNY PRZEGLĄD RÓL ZWIĄZANYCH Z PŁCIĄ 438
ZAAKCEPTOWAĆ EMOCJE 365
ETIOLOGIA RÓŻNIC PŁCIOWYCH 439
WYJŚĆ POZA SKRYPT - PRAGNIENIA, PRZEKONANIA I EMOCJE . . . 366
UWAGI KOŃCOWE 442
ROZUMIENIE EMOGI A RELAGE W GRUPIE RÓWIEŚNICZEJ . . . . 369
WSKAZÓWKI DO DALSZYCH BADAŃ 442
MYŚLI, WSPOMNIENIA I UCZUCIA 371
WNIOSKI 372
23. Wpływ nastroju na społeczne oceny
19. Emocje a tożsamość 376 i rozumowanie 446
JeannetteM. Haviland-Jones, Patricia Kahlbaugh Joseph P. Forgas, Patrick T. Vargas

SPOJRZENIE NA RÓŻNICUJĄCĄ ROLĘ EMOGI 377 NASTRÓJ A OCENY 446


KONSTRUKGE TOŻSAMOŚCI JAKO GESTALTY 380 MODEL INFUZJI AFEKTU 447
STRESZCZENIE I PODSUMOWANIE 389 OCENY ZGODNE Z NASTROJEM - AIM JAKO SPÓJNE WYJAŚNIENIE
WYNIKÓW WCZEŚNIEJSZYCH BADAŃ 453
20. Społeczny kontekst rozwoju emocjonalnego... 392 INFUZJA AFEKTU PRZY PRZETWARZANIU HEURYSTYCZNYM
Carolyn Saarni
I RZECZOWYM 455
„KONTEKST SPOŁECZNY" I JEGO ZNACZENIE DLA ROZWOJU
PODSUMOWANIE I WNIOSKI 464
EMOGONALNEGO 393
PODZIĘKOWANIA 465
KONTEKST A KOMUNIKOWANIE EMOGI 396
KONSTRUKTYWIZM SPOŁECZNY A ROZWÓJ EMOGONALNY . . . . 398 24. Ekspresja emocji w grupach 469
PROBLEMY TEORETYCZNE ZWIĄZANE Z KONTEKSTUALNYM Ursula Hess, Gilles Kirouac
SPOJRZENIEM NA ROZWÓJ EMOGONALNY 399 CELE 469
KILKA PRZYKŁADÓW BADAŃ DOTYCZĄCYCH ROZUMIENIA PRZYNALEŻNOŚĆ OO GRUPY SPOŁECZNEJ A EKSPRESJA EMOCJI .. 470
ROZWOJU EMOGONALNEGO W KONTEKŚCIE SPOŁECZNYM .. 401 ZARYS KONCEPGI 471
WNIOSKI 408 SOGALIZAGA 479
PODZIĘKOWANIA 408 PODSUMOWANIE I WNIOSKI 480
PODZIĘKOWANIA 481

25. Temperament jako konstrukt emocjonalny


- problemy teoretyczne i praktyczne 485
Część IV John E. Bates
CZYNNIKI SPOŁECZNE I OSOBOWOŚCIOWE POJĘCIA EMOGI I TEMPERAMENTU 486
UJMOWANIE TEMPERAMENTU JAKO KONSTRUKTU
21. Dobrostan emocjonalny 415
Ed Diener, Richard f. Lucas EMOGONALNEGO 489
TEMPERAMENT, EMOGA I PRZYSTOSOWANIE 492
DEFINIGAI POMIAR DOBROSTANU EMOGONALNEGO 416
TEMPERAMENT I EMOGA W PROCESIE ROZWOJU 494
KORELATY DOBROSTANU EMOGONALNEGO 420
IMPLIKAGE PRAKTYCZNE 497
TEORIE DOTYCZĄCE PRZYCZYN SUBIEKTYWNEGO DOBROSTANU
EMOGONALNEGO 421 WNIOSKI 498

WNIOSKI 425
26. Psychologia kulturowa emocji - od
PODZIĘKOWANIA 426
starożytności po czasy współczesne 504
Richard A. Shweder, Jonathan Haidt
22. Płeć, emocja i ekspresja 431
Leslie R. Brody, JudithA. Hall PODSTAWOWE EMOGE W „RASADHYAYI" 507

STEREOTYPY I REGUŁY EKSPRESJI 432 CUD SANSKRYCKICH EMOGI - ŚWIADECTWO KULTUROWE . . . . 509
SKALE SAMOOPISU 433 SYMBOLICZNA STRUKTURA EMOGI 514
WERBALIZAGA EMOGI 435 .UGRYŹ SIĘ W JĘZYK" - PRZYPADEK HINDUSKIEGO ŁAJJA . . . . 515
MIMIKA I ZACHOWANIA NIEWERBALNE 435 SPOŁECZNY I MORALNY KONTEKST DOŚWIADCZANIA EMOGI.. 518
EKSPRESJA GŁOSOWA 436 PODSUMOWANIE-NOWA PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOGI ... 520
PSYCHOLOGIA EMOCJI 8

POMIAR INTELIGENGI EMOCJONALNEJ 640


Część V
SAMOREGULAGA A INTELIGENGA EMOGONALNA - RADZENIE
CZYNNIKI POZNAWCZE SOBIE I USTALANIE CELÓW 643
27. Pozytywny afekt a podejmowanie decyzji 527 KOŃCOWE UWAGI NA TEMAT INTELIGENGI EMOGONALNEJ .. 650
Alice M. Isen PODZIĘKOWANIA 651

POZYTYWNY AFEKT, ELASTYCZNOŚĆ I ORGANIZACJA


POZNAWCZA 529
POZYTYWNY AFEKT A MOTYWACJA 534
Część VI
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 537 EMOCJE A ZDROWIE
NEUROPSYCHOLOGICZNA TEORIA DOTYCZĄCA WPŁYWU 33. Emocje a choroby somatyczne przyczyny
POZYTYWNEGO AFEKTU NA POZNANIE 543 i wskaźniki podatności na zachorowania ....657
WNIOSKI 45 Howard Leventhal, Linda Patrick-Miller

28. Rozumienie emocji w teorii oceny ZALEŻNOŚCI MIĘDZY EMOGAMI A ZDROWIEM 657
- implikacje dla rozwoju i uczenia się 550 ROLA EMOGI W PROCESACH CHOROBOWYCH 658
Nancy L. Stein, Tom Trabasso, Maria D. Liwag FUNKGE KOMUNIKACYJNE I STRUKTURA EMOGI 660
MODELE PRZYCZYNOWOŚCI BEZPOŚREDNIEJ 662
ROZUMIENIE EMOGI I PAMIĘĆ Z PERSPEKTYWY MODELU
FUNKGA EMOGI JAKO WSKAŹNIKA W SYSTEMIE
PROCESÓW OCENY CELU 553
DWUKIERUNKOWYM 665
NARRACYJNE WSPOMNIENIA WYDARZEŃ EMOGONALNYCH
NOWE KIERUNKI: CHOROBY INFEKCYJNE I GOJENIE SIĘ RAN .. 667
U RODZICOWI DZIECI 555
GENY JAKO „TRZECI CZYNNIK" W PRZYCZYNOWOŚCI
WNIOSKI 569
BEZPOŚREDNIEJ 669
PODZIĘKOWANIA 572
KONKLUZJA: EMOGE JAKO ELEMENT KOMUNIKAGI
29. Poznawcza i społeczna konstrukcja I ZALEŻNOŚĆ MIĘDZY EMOGAMI A CHOROBĄ 670
w emocjach 576
P. N. Johnson-Laird, Keith Oatley 34. Gdy widzieć znaczy czuć - poznawczo-
-emocjonalne podejście do radzenia
KONSTRUKGA SPOŁECZNA, EWOLUGA CZY JEDNO I DRUGIE?.... 577
sobie ze stresem zdrowotnym 676
POTENGALNA SYNTEZA 580 Suzanne M. Miller, Robert A. Schnoll
EMOGE I POZNANIE JAKO WSKAZÓWKI W ŻYCIU 582
POZNAWCZO-EMOGONALNY MODEL PRZETWARZANIA
ZWIĄZEK MIĘDZY EMOGAMI PODSTAWOWYMI 1 ZŁOŻONYMI .. 586
INFORMAGI ZDROWOTNYCH 677
SPOŁECZNA KONSTRUKGA EMOGI 588
REAKGE POZNAWCZE NA ZAGROŻENIA DLA ZDROWIA 679
WNIOSKI 593
PROTOTYPOWE PROFILE REAKGI
30. Emocje i pamięć 598 POZNAWCZO-EMOGONALNYCH 688
W. Gerrod Parrott, MattbewP. Spackman WNIOSKI 693
PODZIĘKOWANIA 694
OGÓLNY ZARYS PODSTAWOWYCH ZJAWISK 599
INTERPRETAGE: MECHANIZMY, MOTYWY I ZNACZENIA 603
35. Emocje a odporność 701
WNIOSKI 612 Roger J. Booth, James W. Pennebaker

31. Pojęcia dotyczące emocji 617 UKŁAD ODPORNOŚCIOWY JAKO TOPOLOGICZNY SYSTEM
James A. Russell, Ghyslaine Lemay SENSORYCZNY . . . . : 702
DWA ZADANIA PSYCHOLOGII EMOGI 618 TRUDNOŚCI W OCENIE AKTYWNOŚCI UKŁADU
CZYM SĄ POJĘCIA I DO CZEGO SĄ NAM POTRZEBNE? 619 ODPORNOŚCIOWEGO 703
OPIS POTOCZNYCH POJĘĆ ODNOSZĄCYCH SIĘ DO EMOGI 623 WŁAŚCIWOŚCI PSYCHOMETRYCZNE UKŁADU
ROZWÓJ POJĘĆ DOTYCZĄCYCH EMOGI 626 ODPORNOŚCIOWEGO 703

POSTULATY DLA NAUKI O EMOGACH 628 EMOGE JAKO DYSP0ZYGE DO DZIAŁANIA 704
Z ODPORNOŚCI NA EMOGE I CHOROBY 705
WNIOSKI 630
WPŁYW EMOGI NA AKTYWNOŚĆ IMMUNOLOGICZNĄ 706
32. Aktualne kierunki w badaniach nad WPŁYW INDUKOWANYCH EMOGI NA ZMIENNE
inteligencją emocjonalną 634 IMMUNOLOGICZNE 708
Peter Salovey, Brian T. Bedell,JerushaB. Delweiler, John D. Mayer OTWARTOŚĆ EMOGONALNA A IMMUNOLOGIA 710
EMOGA - OD DEZINFORMAGI DO INFORMAGI 635 WNIOSKI 712
INTELIGENGA EMOGONALNA - RAMY TEORETYCZNE 636 PODZIĘKOWANIA 713
SPIS TREŚCI 9

WSTRĘT DO ZWIERZĘCEJ NATURY 804


Część VII
WSTRĘT INTERPERSONALNY 805
WYBRANE EMOCJE WSTRĘT MORALNY 806

36. Strach i lęk z perspektywy ewolucyjnej, PREADAPTAGAI KULTUROWA EWOLUGA WSTRĘTU 808
poznawczej i klinicznej 719 ROZWÓJ WSTRĘTU 809
Arne Óhman WSTRĘT W RÓŻNYCH KULTURACH.. 811
ZJAWISKO LĘKU I STRACHU 720 RÓŻNICE INDYWIDUALNE WE WRAŻLIWOŚCI NA WSTRĘT...... 812
KONTEKST SYTUACYJNY STRACHU I LĘKU 721 WSTRĘT I MÓZG 814
PERSPEKTYWA TEORETYCZNA - ROLA NIEŚWIADOMYCH WNIOSKI 815
PROCESÓW W STRACHU I LĘKU 724 PODZIĘKOWANIA 815
INTEGRUJĄCY MODEL TEORETYCZNY 733
41. Miłość i procesy przywiązania 820
ZAKOŃCZENIE 737
Elaine Hatfield, Richard L. Rapson
PODZIĘKOWANIA 740
DEFINICJE 821
37. Rozwój złości i wrogich interakcji 745 MIŁOŚĆ NAMIĘTNA 822
Elizabeth A. Lemerise, Kenneth A. Dodge MIŁOŚĆ PRZYJACIELSKA 826
FUNKCJONALNE ZNACZENIE ZŁOŚCI 746 WNIOSKI 828
PROCES ROZWOJU ZŁOŚCI I UMIEJĘTNOŚCI JEJ REGULOWANIA . . . 746
42. Szczęście 831
PODSUMOWANIE I WNIOSKI 756
James R. Averill, Thomas A. More
PODZIĘKOWANIA 757
PODEJŚCIA DO ROZUMIENIA SZCZĘŚCIA 833
38. „Smutek" - czy istnieje takie zjawisko? 761 SZCZĘŚCIE W ODNIESIENIU DO SYSTEMÓW ZACHOWANIA 833
Carol Barr-Zisowitz PIĘĆ ODWIECZNYCH KWESTII 836
PODEJŚCIA PSYCHOLOGICZNE 762 SZCZĘŚCIE W ODNIESIENIU DO MECHANIZMÓW
PODEJŚCIA ANTROPOLOGICZNE I HISTORYCZNE 764 POŚREDNICZĄCYCH 838
PODEJŚCIA BIOLOGICZNE 772 SZCZĘŚCIE W ODNIESIENIU DO CECH OSOBOWOŚCI 843
OMÓWIENIE 775 UWAGI KOŃCOWE 845
PODZIĘKOWANIA 846
39. Emocje samoświadomościowe zażenowanie,
duma, wstyd, poczucie winy 780 43. Empatia i współczucie 849
Michael Lewis Nancy Eisenberg
ZNACZENIE JA 781 TEMPERAMENTALNE LUB OSOBOWOŚCIOWE ZMIENNE
ZMIERZAJĄC KU ROBOCZEJ DEFINICJI 782 ŁĄCZĄCE SIĘ Z REAGOWANIEM ZWIĄZANYM Z EMPATIĄ ... 851
TEORIA POZNAWCZO-ATRYBUCYJNA 784 JiOZWÓJ REAGOWANIA ZWIĄZANEGO Z EMPATIĄ 853
ZNACZENIE MODELU 787 RELAGE POMIĘDZY REAGOWANIEM ZWIĄZANYM
WSTYD I PSYCHOPATOLOGIA 791 Z EMPATIĄ A ZACHOWANIAMI SPOŁECZNYMI 855
WNIOSKI 795 RÓŻNICE PŁCIOWE W REAGOWANIU ZWIĄZANYM Z EMPATIĄ ... 858

40. Wstręt 798 ŹRÓDŁA EMPATII 859


Paul Rozin, Jonathan Haidt, Clark R. McCauley PODZIĘKOWANIA 862

DEFINICJA WSTRĘTU 799


WSTRĘT JAKO EMOGA PODSTAWOWA 800 Indeks nazwisk 868
PODSTAWOWY WSTRĘT 801 Indeks rzeczowy 889
Michael Lewis jest profesorem pediatrii i psychiatrii oraz kierownikiem Instytutu Badań nad Rozwojem
Dziecka Robert Wood Johnson Medical School, University of Medicine and Dentistry of New Jersey. Ja-
ko autor bądź redaktor ma w swoim dorobku ponad trzydzieści książek na temat psychologii rozwojowej,
a w ankiecie przeprowadzonej przez „Developmental Review" w 1995 roku zostat uznany za największy
autorytet naukowy w dziedzinie psychologii rozwojowej. Doktor Lewis jest jednym z redaktorów The
Handbook of Developmental Psychopathology (Podręcznik psychopatologii rozwojowej), a jego książka
Alłering Fate: Why the Past Does Not Predict the Futurę (Uciec przeznaczeniu. Dlaczego przeszłość nie
pozwala przewidywać przyszłości) byta nominowana do Maccoby Book Award.

Jeannette M. Haviland-Jones jest profesorem psychologii w Rutgers - The State University of New Jer-
sey. Głównym przedmiotem jej badań jest normalny oraz zaburzony rozwój emocjonalny na przestrzeni
życia człowieka, ze szczególnym uwzględnieniem okresów przejściowych, takich jak adolescencja. Dok-
tor Haviland-Jones jest współautorką (wraz z Hollis Scarborough) książki Contemporary Adolescence
(Adolescencja dziś) i współredaktorką (z Michaelem Lewisem) pierwszego wydania Psychologii emocji.
Niedługo ukaże się jej nowa książka, napisana wspólnie z Carol Magai i zatytułowana The Matrix ofEmo-
tion and Life Trajectories (Macierz emocji i trajektorie życia), w której naukowe pojęcia porządku, złożo-
ności i chaosu zostały zastosowane do procesu rozwoju emocjonalnego i osobowościowego. Jako czło-
nek i założyciel Międzynarodowego Towarzystwa Badań nad Emocjami (International Society for Rese-
arch on Emotion), Haviland-Jones uczestniczy w amerykańskich i międzynarodowych sympozjach
naukowych, a ponadto w Europie i w Ameryce Północnej wygłasza odczyty na temat rozwoju emocjonal-
nego. Jest autorką licznych badań i przeglądów wskazujących, jak ważne - obok narracyjnych oznak
emocji - są sygnały niewerbalne, od mimiki po zapachy czy feromony.
WSPÓŁPRACOWNICY

Brian P. Ackerman, PhD, Wydział Psychologii, University of Delaware, Newark, Delaware


James R. Averill, PhD, Wydział Psychologii, University of Massachusetts, Amherst, Massachusetts
Carol Barr-Zisowitz, MD, PhD, Wydział Psychiatrii, University of Pittsburgh School of Medicine, Pitts-
burgh, Pensylwania
John E. Bates, PhD, Wydział Psychologii, Indiana University, Bloomington, Indiana
Brian T. Bedell, MS, Wydział Psychologii, Yale University, New Haven, Connecticut
Gary G. Berntson, PhD, Wydział Psychologii, The Ohio State University, Columbus, Ohio
Roger J. Booth, PhD, Instytut Medycyny Molekularnej, Wydział Nauk Medycznych i Zdrowia, The Univer-
sity of Auckland, Auckland, Nowa Zelandia
Leslie R. Brody, PhD, Wydział Psychologii, Boston University, Boston, Massachusetts
George W. Brown, PhD, Akademicki Wydział Psychiatrii, Ośrodek Badań Społeczno-Medycznych, St.
Thomas' Hospital, Londyn, Wielka Brytania
John T. Cacioppo, PhD, Wydział Psychologii, University of Chicago, Chicago, Illinois
Susan D. Calkins, PhD, Wydział Psychologii, University of North Carolina at Greensboro, Greensboro,
Północna Karolina
Leda Cosmides, PhD, Wydział Psychologii i Ośrodek Psychologii Ewolucyjnej, University of California at
Santa Barbara, Santa Barbara, Kalifornia
Jerusha B. Detweiler, MS, Wydział Psychologii, Yale University, New Haven, Connecticut
Ed Diener, PhD, Wydział Psychologii, University of Illinois at Urbana-Champaign, Champaign, Illinois
Kenneth A. Dodge, PhD, Centrum Dziecka i Polityki Rodzinnej, Duke University, Durham, Północna Karolina
Nancy Eisenberg, PhD, Wydział Psychologii, College of Liberał Arts and Sciences, Arizona State Univer-
sity, Tempe, Arizona
Paul Ekman, Phd, Wydział Psychiatrii, University of California at San Francisco, San Francisco, Kalifornia
Joseph P. Forgas, DPhil, DSc, Szkoła Psychologii, University of New South Wales, Sydney, Nowa Połu-
dniowa Walia, Australia
Nathan A. Fox, PhD, Instytut Badań nad Dzieckiem, Wydział Rozwoju Człowieka, University of Maryland,
College Park, Maryland
Nico H. Frijda, PhD, Wydział Psychologii, Uniwersytet Amsterdamski, Amsterdam, Holandia
Jonathan Haidt, PhD, Wydział Psychologii, University of Virginia, Charlottesville, Wirginia
Judith A. Hall, PhD, Wydział Psychologii, Northeastern University, Boston, Massachusetts
Paul L. Harris, DPhil, Wydział Psychologii Eksperymentalnej, University of Oxford, Oxford, Wielka Brytania
Elaine Hatfield, PhD, Wydział Psychologii, University of Hawaii at Manoa, Honolulu, Hawaje
Jeannette M. Haviland-Jones, PhD, Wydział Psychologii, Rutgers - The State University of New Jersey,
New Brunswick, New Jersey
Ursula Hess, PhD, Wydział Psychologii, University of Ouebec at Montreal, Montreal, Ouebec, Kanada
Alice M. Isen, PhD, Wydział Psychologii i Wyższa Szkoła Zarządzania Johnsona, Cornell University, Itha-
ca, Nowy Jork
Tiffany A. Ito, PhD, Wydział Psychologii, University of Colorado, Boulder, Kolorado
Carroll E. Izard, PhD, Wydział Psychologii, University of Delaware, Newark, Delaware
P. N. Johnson-Laird, PhD, Wydział Psychologii, Princeton University, Princeton, New Jersey
PSYCHOLOGIA EMOCJI 13

P. N. Johnstone, kandydat do stopnia PhD, Wydział Psychologii, Uniwersytet Genewski, Genewa, Szwajcaria
Patricia Kahlbaugh, PhD, Wydział Psychologii, Southern Connecticut State University, New Haven, Con-
necticut
Dacher Keltner, PhD, Wydział Psychologii, University of California at Berkeley, Berkeley, Kalifornia
Theodore D. Kemper, PhD, Wydział Socjologii, St. John's University, Jamaica, Nowy Jork
Gilles Kirouac, PhD, Szkoła Psychologii, Laval University, Quebec, Kanada
Jeff T. Larsen, MA, Wydział Psychologii, The Ohio State University, Columbus, Ohio
Joseph E. LeDoux, PhD, Centrum Nauk Neurologicznych, New York University, Nowy Jork, Nowy Jork
Ghyslaine Lemay, PhD, Wydział Psychologii, University of British Columbia, Vancouver, British Colum-
bia, Kanada
Elizabeth A. Lemerise, PhD, Wydział Psychologii, Western Kentucky University, Bowling Green, Kentucky
Howard Leventhal, PhD, Instytut Zdrowia, Opieki Zdrowotnej i Badań nad Starzeniem się, Rutgers - The
State University of New Jersey, New Brunswick, New Jersey
Michael Lewis, PhD, Instytut Badań Rozwoju Dziecka, Robert Wood Johnson Medical School, Universi-
ty of Medicine and Dentistry of New Jersey, New Brunswick, New Jersey
Maria D. Uwag, PhD, Uniwersytet Atteneo, Ouezon City, Filipiny
Richard E. Lucas, MA, Wydział Psychologii, University of Illinois at Urbana-Champaign, Champaign, Illinois
John D. Mayer, PhD, Wydział Psychologii, University of New Hampshire, Durham, New Hampshire
Clark R. McCauley, PhD, Wydział Psychologii, Bryn Mawr College, Bryn Mawr, Pensylwania
Suzanne M. Miller, PhD, Sekcja Nauki o Populacji, Program Medycyny Psychospołecznej i Behawioral-
nej, Fox Chase Cancer Center, Cheltenham, Pensylwania
Thomas A. More, PhD, U. S. Forest Service, Northeastern Research Station, Burlington, Vermont
Keith Oatley, PhD, Ośrodek Stosowanych Nauk Poznawczych, Instytut Badań na Potrzeby Edukacji w On-
tario, University of Toronto, Toronto, Ontario, Kanada
Arne Ohman, PhD, Wydział Neurologii Klinicznej, Sekcja Psychologii, Instytut i Szpital Karolińska, Sztok-
holm, Szwecja
Jaak Panksepp, PhD, Wydział Psychologii, Bowling Green State University, Bowling Green, Ohio
W. Gerrod Parrott, PhD, Wydział Psychologii, Georgetown University, Waszyngton, DC
Linda Patrick-Miller, PhD, Instytut Zdrowia, Opieki Zdrowotnej i Badań nad Starzeniem się, Rutgers - The
State University of New Jersey, New Brunswick, New Jersey
James W. Pennebaker, PhD, Wydział Psychologii, University of Texas, Austin, Teksas
Elizabeth A. Phelps, PhD, Wydział Psychologii, New York University, Nowy Jork, Nowy Jork
Kirsten M. Poehlmann, PhD, Wydział Psychologii, University of Houston, Houston, Teksas
Richard L. Rapson, PhD, Wydział Historii, University of Hawaii at Manoa, Honolulu, Hawaje
Richard Rende, PhD, Wydział Psychologii, Rutgers - The State University of New Jersey, Piscataway,
New Jersey
Paul Rozin, PhD, Wydział Psychologii, University of Pennsylvania, Filadelfia, Pensylwania
James A. Russell, PhD, Wydział Psychologii, University of British Columbia, Vancouver, British Colum-
bia, Kanada
Carolyn Saarni, PhD, Wydział Doradztwa, Sonoma State University, Rohnert Park, Kalifornia
Peter Salovey, PhD, Wydział Psychologii, Yale University, New Haven, Connecticut
Klaus R. Scherer, PhD, Wydział Psychologii, Uniwersytet Genewski, Genewa, Szwajcaria
Robert A. Schnoll, PhD, Sekcja Nauki o Populacji, Program Medycyny Psychospołeczej i Behawioralnej,
Fox Chase Cancer Center, Cheltenham, Pensylwania
Richard A. Shweder, PhD, Komisja ds. Rozwoju Człowieka, University of Chicago, Illinois
Robert C. Solomon, PhD, Wydział Filozofii, University of Texas, Austin, Teksas
PSYCHOLOGIA EMOCJI 14

Matthew P. Spackman, PhD, Wydział Psychologii, Brigham Young University, Provo, Utah
Peter N. Stearns, PhD, Wydział Historii, George Mason University, Fairfax, Wirginia
Nancy L. Stein, PhD, Wydział Psychologii, University of Chicago, Chicago, Illinois
Ed S. Tan, PhD, Wydział Sztuk Pięknych, Vrije Universiteit, Amsterdam, Holandia
John Tooby, PhD, Wydział Antropologii i Ośrodek Psychologii Ewolucyjnej, University of California at
Santa Barbara, Santa Barbara, Kalifornia
Tom Trabasso, PhD, Wydział Psychologii, University of Chicago, Chicago, Illinois
Patrick T. Vargas, PhD, Szkoła Psychologii, University of New South Wales, Sydney, Nowa Południowa
Walia, Australia
Geoffrey M. White, PhD, Wydział Antropologii, University of Hawaii, Honolulu, Hawaje
K iedy w 1993 roku przygotowywaliśmy
pierwsze wydanie tej książki, badania
nad emocjami właśnie wchodziły w fazę
rozkwitu. Od tamtego czasu dociekania w tej
dziedzinie zaczęto uznawać za niezbędny
szej edycji i przedstawiających dorobek ba-
dawczy ostatniej dekady, jak i zupełnie nowe
rozdziały tych samych autorów; znalazły się tu
także artykuły napisane przez innych badaczy,
świadczące o rozwoju wiedzy na temat wza-
aspekt wszelkich studiów nad rodzajem ludz- jemnych oddziaływań pomiędzy emocjami
kim. Na początku nowego stulecia koniecz- a innymi aspektami zachowania. Tak więc no-
ność eksplorowania emocji - oraz ich interak- we wydanie - obok prac pionierów w dziedzi-
cji z procesami poznawczymi, osobowością, nie badań nad emocjami, którzy rozbudowują
a także kwestiami zdrowotnymi - stała się dla swoje pierwotne koncepcje - uwzględnia dzia-
wszystkich oczywista. Oddajemy w ręce Czy- łalność tych nowych badaczy, którzy zdołali
telnika drugie wydanie Psychologii Emocji - podeprzeć swoje teorie solidnymi dowodami.
staraliśmy się w nim sprostać nowym wyzwa- Znacznemu poszerzeniu uległa część poświę-
niom, analizując dotychczasowe osiągnięcia cona psychofizjologicznym aspektom emocji,
w tej dziedzinie, a jednocześnie wkraczając na w której staraliśmy się choćby częściowo od-
obszary, które dopiero czekają na zbadanie. zwierciedlić imponujący i nieprzerwany po-
Pierwsze wydanie zostało uznane przez stęp technologiczny oraz najnowsze odkrycia
magazyn „Choice" za Wybitną Książkę Na- dotyczące zależności pomiędzy mózgiem a za-
ukową 1995 roku. Mamy nadzieję, że druga chowaniem.
edycja spotka się z równie dużym uznaniem Szczególnie istotny jest nowy dział na te-
i będzie służyć zarówno początkującym bada- mat emocji i zdrowia. Badania nad zależno-
czom, jak i tym, którzy chcieliby poznać nowe ścią emocje-choroby stanowią dynamicznie
kierunki w badaniach nad emocjami. Tym, rozwijającą się dziedzinę nauki, a nowe sposo-
którzy dopiero zaczynają się interesować te- by myślenia o związkach między stresem
matem, niniejszy tom powinien dostarczyć do- a chorobami, zapośredniczanych przez reak-
datkowej stymulacji, rzucając nowe światło na cje emocjonalne, nie tylko stanowią ważne
znane już kwestie i zachęcając do poznawania osiągnięcie teoretyczne, ale przynoszą też
kolejnych zagadnień. Natomiast osobom za- praktyczne konsekwencje dotyczące świadcze-
angażowanym w badania, lecz dotąd skoncen- nia usług zdrowotnych. Jest to kolejny obszar
trowanym na własnej specjalności, książka ta stwarzający możliwość testowania modeli teo-
może objawić siłę i żywotność nauki o emo- retycznych i zbierania danych.
cjach, ukazując mnogość otwierających się Poza dodaniem tego nowego działu posze-
perspektyw i dokonywanych odkryć. Tempo rzyliśmy zakres naszych poszukiwań o związki
rozwoju tej dyscypliny jest proporcjonalne do pomiędzy emocjami a sztuką oraz takimi dzie-
liczby naukowców, którzy obecnie prowadzą dzinami wiedzy, jak historia, filozofia, genety-
empiryczne i teoretyczne badania nad emocja- ka i antropologia. Zdecydowaliśmy się zarów-
mi. Kiedy grupa badaczy osiągnie „masę kry- no ukazać problematykę emocji z szerszej per-
tyczną", następuje znaczne ożywienie działal- spektywy, jak i dokonać bardziej szczegółowej
ności naukowej. analizy wybranych zagadnień. Dzięki temu
Drugie wydanie obejmuje zarówno uaktu- Czytelnik będzie mógł nie tylko docenić zna-
alnione wersje rozdziałów zawartych w pierw- czenie emocji w różnych dziedzinach, ale
PSYCHOLOGIA EMOCJI 16

i przyjrzeć się z bliska poszczególnym afek- rządkowanie rozrastającej się zawartości książ-
tom. Wydłużona została również lista oma- ki oraz praca z liczną i zróżnicowaną grupą na-
wianych szczegółowo emocji - i mamy zamiar ukowców stanowiły dla nas poważne wyzwanie
wydłużać ją nadal, w miarę postępów badań i ogromny zaszczyt. To naszym autorom niniej-
empiiycznych. szy tom zawdzięcza swoją wartość.
Choć w drugim wydaniu Psychologii emocji Mamy nadzieję, że nasza praca okaże się
zachowujemy ten sam podstawowy porządek, przydatna dla naukowców, klinicystów i stu-
co w pierwszej edycji, to liczba możliwych te- dentów reprezentujących rozmaite dyscypliny.
matów wzrosła tak znacznie, że z żalem musie- Na zakończenie chcielibyśmy podziękować
liśmy zrezygnować z omawiania części z nich. Despi Laverick za pomoc w przygotowaniu te-
Niektórym dziedzinom poświęcamy uwagę go wydania.
dlatego, że spodziewamy się ich gwałtownego
rozwoju; innym - ponieważ już doczekały się
ogromnej liczby opracowań; jeszcze innym - MICHAEL LEWIS
po prostu dla zachowania równowagi. Upo- JEANNETTE M. HAYILAND-JONES
Część I
INTERDYSCYPLINARNE
PODSTAWY EMOCJI
b

FILOZOFIA
EMOCJI
Robert C. Solomon

C zym jest emocja? Tak sformułowane pytanie pada


w tytule eseju napisanego przez Williama Jamesa
dla pisma „Mind" z górą sto lat temu (James,
1884). Zainteresowanie filozofów naturą emocji sięga
jednak znacznie dalej w przeszłość - do czasów Sokrate-
sa, a nawet presokratyków. Chociaż filozofia - w znacz-
nej mierze za sprawą Sokratesa i jego ucznia Platona -
ukształtowała się jako dążenie do racjonalizmu, to
gdzieś w tle zawsze kryły się emocje, często spostrzegane
jako szkodliwe dla rozumu, zagrażające filozofii i filozo-
fom. Jedną z najbardziej nośnych metafor przedstawiają-
cych relacje między rozumem a emocjami jest metafora
„pana i niewolnika". Rozum, reprezentujący mądrość,
sprawuje tu kontrolę nad groźnymi impulsami emocji,
które zostają bezpiecznie stłumione, właściwie ukierun-
kowane lub - w idealnym wypadku - zharmonizowane
z rozumem. Jednakże odpowiedź na pytanie „Czym jest
emocja?" okazuje się równie trudna jak panowanie nad
emocjami. Za każdym razem, gdy wydaje się, że znale-
ziono odpowiednią definicję, pojawia się niespodzianie
PSYCHOLOGIA EMOCJI 20

jakaś nowa teoria, która podważa dotychcza- wyłonienie się jakiejkolwiek definicji jest moż-
sowe rozumienie. liwe dopiero po długiej debacie - a nawet wte-
Metafora „pana i niewolnika" opiera się na dy definicja zawsze jest wątpliwa i znajduje za-
dwóch założeniach, które do dziś w znacznej stosowanie wyłącznie w ograniczonym kon-
mierze determinują filozoficzne spojrzenie na tekście, w odniesieniu do konkretnych modeli
zjawisko emocji. Na pierwszy plan wysuwa się kultury i ludzkiego charakteru.
założenie o niższym statusie uczucia - przeko- W rozdziale tym starałem się nakreślić -
nanie, że emocja jako taka jest bardziej prymi- dość wybiórczo - historię filozoficznych roz-
tywna, mniej inteligentna, bardziej zwierzęca, ważań na temat emocji, a następnie dokonać
mniej godna zaufania i bardziej niebezpieczna krótkiego podsumowania tych zagadnień, któ-
niż rozum, a zatem powinna podlegać jego re do dziś pozostają istotą dyskusji filozoficz-
kontroli (te same argumenty przytaczał Ary- nej. Zważywszy na charakter omawianej dys-
stoteles oraz inni oświeceni Ateńczycy, uzasa- cypliny i na istniejący w niej nacisk na rozumo-
dniając instytucję niewolnictwa). Drugie, głębiej wanie, nietrudno się domyślić, że większość
ukryte założenie dotyczy samego rozróżnienia filozoficznych analiz dotyczyła i nadal dotyczy
między rozumem a emocją - przekonania, że przede wszystkim poznawczych aspektów
mamy do czynienia z dwoma odrębnymi ro- emocji, aspekty fizjologiczne zaś - a w pewnej
dzajami naturalnymi, dwoma ścierającymi się, mierze także społeczne i behawioralne - są
ańtagonistycznymi aspektami duszy. Nawet ci lekceważone, lub nawet negowane. Dialekty-
filozofowie, którzy starali się zintegrować te ka filozofii w tym wypadku przejawia się w cy-
aspekty, sprowadzając jeden z nich do drugie- klicznym wahaniu i odkrywaniu wciąż na no-
go (co z reguły oznaczało uznanie emocji za wo tych zaniedbywanych aspektów. W niektó-
pośledniejszy gatunek rozumu, „zaburzone rych okresach emocje są sprowadzane do
spostrzeganie" czy „zniekształcony osąd"), uczuć i fizjologii, traktowane jako coś całkowi-
w gruncie rzeczy umacniali to rozróżnienie cie oderwanego od inteligencji, a nawet pod-
i tezę o wyższości umysłu. Był to więc akt obra- ludzkiego. Kiedy wahadło wychyli się w drugą
zoburstwa, kiedy w XVIII wieku szkocki scep- stronę, emocje jawią się jako cnoty prawdzi-
tyk David Hume (1739/1963) wygłosił słynną wej mądrości i są uznawane za właściwych pa-
deklarację, że „rozum jest - i powinien być - nów rozumu, a nawet za podstawę naszego by-
sługą namiętności". Jednakże nawet Hume, cia w świecie. Większość filozofów stara się
dokonawszy błyskotliwej analizy struktury jednak znaleźć bardziej umiarkowane, wielo-
emocji, ostatecznie powraca do tradycyjnych wymiarowe stanowisko.
modeli i metafor. Jego praca pozostaje kla-
sycznym hołdem dla rozumu, pomimo że Hu- Czasami wysuwany jest zarzut, że filozo-
me zmaga się z jego ograniczeniami. ficzne teorie emocji to z reguły czyste spekula-
cje, które - w przeciwieństwie do teorii socjo-
Filozofia to dyscyplina uwarunkowana hi- logicznych - nie są poparte żadnymi dowodami
storycznie. W nie mniejszym stopniu niż empirycznymi. Jednakże ci, którzy wysuwają
przedmiot badań ogranicza ją i definiuje prze- podobne zastrzeżenia, zapominają, że filozo-
szłość. Nie sposób zrozumieć i docenić dzisiej- fowie - choć sami pragną uchodzić za ludzi
szych teorii i dysput filozoficznych, nie znając pozostających w służbie rozumu - też przeży-
meandrów historii tej dyscypliny. Nawet gdy wają emocje, a w większości wypadków (jak-
filozof deklaruje, że traktuje emocję jako zja- kolwiek nie we wszystkich) repertuar tych
wisko „samo w sobie" lub że analizuje język uczuć wystarczyłby do sformułowania i dostar-
emocji w oderwaniu od historii czy jakichkol- czenia dowodów dla tuzina teorii. Jak stwierdza
wiek wcześniejszych prób interpretacji, nie Kartezjusz (Descartes, 1649/1958) we wprowa-
może się uwolnić od dziedzictwa mądrości dzeniu do tematu, „każdy z nas nosi w sobie
i głupoty, nagromadzonego przez stulecia roz- doświadczenie namiętności; chcąc zatem ba-
ważań i dyskusji. Choćby skwapliwie ogłosił na dać ich naturę, nikt nie musi sięgać do cu-
wstępie, że „zdefiniował pojęcia" przed rozpo- dzych obserwacji". Poza tym nie ma żadnego
częciem bieżącej dyskusji, to w rzeczywistości powodu, by przedłużać trwające już sto lat wa-
FILOZOFIA EMOCJI 21

śnie między filozofią a psychologią. W gruncie nika, że również rozum zawiera pierwiastek
rzeczy obie te dyscypliny mają wspólną histo- emocji. Natomiast Arystoteles (384-322 p. n. e.)
rię, a zjawisko emocji można równie skutecz- wyodrębniał emocje jako takie, ale pomimo
nie badać i z jednej, i z drugiej perspektywy. swej manii klasyfikowania stosunkowo mało
miejsca poświęcił wyliczaniu czy analizowaniu
emocji (znacznie mniej niż, na przykład, opiso-
wi poszczególnych cnót albo różnych gatun-
HISTORIA FILOZOFII EMOCJI ków ptaków). W swojej Retoryce (1941) defi-
niuje emocje jako „to, co prowadzi do takiej
odmiany stanu człowieka, że upośledzona zo-
Chociaż historia filozofii często bywa przed- staje jego zdolność oceny, i czemu towarzyszy
stawiana jako historia rozwoju racjonalizmu - przyjemność i ból. Przykładami emocji są:
jak na przykład w ujęciu wielkiego niemieckie- złość, strach, litość itd. oraz ich przeciwień-
go myśliciela z XIX wieku, G. W. F. Hegla - stwa". (Nie dowiadujemy się jednak, czym są
to filozofowie nigdy całkowicie nie lekceważy- owe „przeciwieństwa"). Arystoteles szczegóło-
li emocji, jakkolwiek niemal zawsze odmawia- wo omawia niektóre emocje, a zwłaszcza złość,
li im pierwszorzędnego znaczenia. Błędem by- którą przedstawia w zaskakująco współcze-
łaby jednak nadmierna koncentracja na okre- snych kategoriach. W Retoryce definiuje ją ja-
śleniu „emocja", ponieważ na przestrzeni lat ko „dojmujące pragnienie jawnej zemsty za
zasięg i znaczenie tego terminu ulegały po- jawną i nieuzasadnioną obrazę nas samych lub
ważnym zmianom, po części na skutek ewolu- naszych przyjaciół". Dodaje, że „złość jest za-
owania teorii emocji. Również słowo „namięt- wsze skierowana ku konkretnej osobie - na
ność" ma długą i bogatą przeszłość. Należy za- przykład ku Kleonowi - a nie w stronę całej
tem się wystrzegać błędnego założenia, że ludzkości", i wspomina (co prawda mimocho-
mówimy o pojedynczej, uporządkowanej, na- dem), że emocji tej niemal zawsze towarzyszy
turalnej klasie zjawisk, które po prostu otrzy- uczucie fizycznej przykrości.
mywały różne etykiety, w zależności od języka Kluczem do dokonanej przez Arystotelesa
i okresu historycznego. W przeszłości do kate- analizy jest jednak pojęcie „zniewagi". Zniewa-
gorii „namiętności" i „emocji" zaliczano roz- ga to przyczyna złości, a stanowić ją może akt
maite uczucia, pragnienia, sentymenty, na- „pogardy, złośliwości czy bezczelności". Ary-
stroje, postawy i dramatyczne reakcje, a ich stoteles bierze pod uwagę także zniewagi urojo-
uwzględnienie bądź wykluczenie zależało nie ne (innymi słowy, złość nieuzasadniona nadal
od definicji ustalonych arbitralnie przez filo- pozostaje złością) i kładzie szczególny nacisk na
zofów, lecz od rozległej sieci czynników spo- żądzę zemsty, uznając tym samym komponent
łecznych, etycznych, kulturowych i psycholo- behawioralny za osiowy element emocji. Jak
gicznych. Dlatego nieraz się przekonamy, że się zdaje, Arystoteles - który w tak wielu dzie-
przedmiotem tej czy innej teorii filozoficznej dzinach wykazał się zadziwiającą dalekowzrocz-
nie jest emocja jako taka, lecz raczej jakaś nością - może uchodzić za prekursora również
szczególna podkłasa emocji lub konkretna głównych współczesnych teorii emocji. W swo-
emocja oraz jej znaczenie dla obyczajów czy jej analizie złości uwzględnia on charaktery-
moralności danej epoki. styczny komponent poznawczy, określony kon-
I tak, emocje jako takie nie znalazły się po- tekst społeczny, tendencję behawioralną oraz
śród trzech aspektów duszy wymienianych występowanie fizycznego pobudzenia. Dodaje
przez Platona (ok. 428-347 p. n. e.) w Republi- nawet, że dyskomfort fizyczny bądź psychiczny
ce (1974). Do tych aspektów zalicza Platon: - choroba, nędza, nieszczęśliwa miłość, wojna,
rozum, temperament i pożądliwość. To, co zawiedzione oczekiwania czy doświadczenie
dziś nazywamy emocjami, zostało rozdzielone niewdzięczności - sprzyja pojawieniu się zło-
pomiędzy temperament a pożądliwość; mało ści. Co ciekawe, Arystoteles miał niewiele do
tego - z dialogu Uczta, w którym Platon oma- powiedzenia na temat „uczuć" - zapewne nie
wia pojęcie „erosa" jako ukochania Dobra, wy- dlatego, że starożytni Grecy byli całkowicie
PSYCHOLOGIA EMOCJI 22

wyzuci z wrażliwości, lecz dlatego, że zjawiska, stoicy Seneka i Chryzyp sformułowali klasycz-
które dziś nazywamy (raczej niekonsekwent- ną poznawczą teorię emocji (zob. zwłaszcza
nie) „afektem" i wewnętrznym doznaniem, nie Seneka, 1963). Krótko mówiąc, według sto-
budziły w nich większego zainteresowania ików emocje to oceny - oceny dotyczące świa-
i nie odgrywały znaczącej roli w języku czy ta i miejsca człowieka w świecie. Świat spo-
w psychologii kultury greckiej. łeczny starożytnego Rzymu nie był jednak
Przy omawianiu poglądów Arystotelesa na szczególnie przyjazny ani racjonalny. (Sam Se-
emocje w żadnym razie nie należy zapominać, neka był poddanym cesarza Nerona, który
że jego analiza może być rozpatrywana jedy- ostatecznie zmusił go do samobójstwa). Stoicy
nie w szerszym kontekście problematyki spostrzegali otaczający ich świat jako niepod-
etycznej. Złość interesowała Arystotelesa ja- dający się kontroli i wykraczający poza wszel-
ko naturalna reakcja na zniewagę i przymus kie rozsądne oczekiwania, toteż emocje (które
moralny, którą to reakcję można podsycać pociągają za sobą oczekiwania wobec świata)
i wywoływać, posługując się rozumem i retory- jawiły im się jako błędne oceny dotyczące ży-
ką. (Stąd włączenie tego tematu do książki cia, siłą rzeczy wywołujące cierpienie i frustra-
traktującej o retoryce). Złość (i niektóre inne cję. W związku z tym drobiazgowo analizowa-
emocje, a zwłaszcza duma) zajmuje też pocze- li cząstkowe osądy składające się na emocje:
sne miejsce pośród klasycznych cnót, wylicza- arogancję oceny moralnej w wypadku złości;
nych przez Arystotelesa w jego Etyce nikoma- bezbronność towarzyszącą miłości; zaabsor-
chejskiej (1941). Arystoteles omawia tu dość bowanie własnym bezpieczeństwem odnajdy-
szczegółowo te okoliczności, w których gniew wane w strachu. Wyjściem z sytuacji miała być
stanowi odpowiednią reakcję, oraz te, w któ- „obojętność psychiczna", czy też apatheia
rych jest on niestosowny; określa ponadto (apatia). Stoicy wierzyli w istnienie „wyższej"
„właściwy" poziom, czy też intensywność zło- przyczyny, transcendentnej wobec marności
ści. Wskazuje, że zdolność przebaczania może świata społecznego. Uważali jednak, że warun-
być cnotą, ale tylko czasami. Twierdzi także kiem „dobrego życia" na tym świecie jest uświa-
z całą stanowczością, że tylko głupcy nigdy nie domienie sobie całkowitej bezcelowości przy-
wpadają w gniew i że choć ludzie nadmiernie wiązania i zaangażowania emocjonalnego.
zapalczywi bywają „nieznośni", to brak złości Średniowieczne studia nad emocjami, wciąż
(w obliczu faktycznej zniewagi) jest raczej silnie związane z rozważaniami etycznymi,
przywarą, a nie zaletą. Swoim zwyczajem Ary- miały zasadnicze znaczenie dla psychologii
stoteles zaleca w tej kwestii umiarkowanie, chrześcijańskiej oraz dla tych teorii natury
„złoty środek między skrajnościami". Podob- ludzkiej, przez których pryzmat ludzie wieków
nie w Etyce omawia szczegółowo strach, porów- średnich spostrzegali samych siebie (zob. Hy-
nując go z odwagą, która ma polegać nie tyle na man i Walsh, 1973). Prowadzono szczegółowe
braku, czy też na „pokonywaniu" strachu, co na badania pseudomedyczne nad wpływem róż-
przejawianiu właściwego jego poziomu, dale- nych „humorów" (żółci, flegmy, czarnej żółci
kiego i od brawury, i od tchórzostwa. Tak więc i krwi) na temperament człowieka; najwięcej
emocje to podstawowy, niezbywalny element uwagi poświęcano jednak - wzorem stoików -
„dobrego życia", analiza ich natury zaś stanowi poznawczym i „wolicjonalnym" aspektom emo-
integralną część wszelkiej analizy etycznej. cji. Podkreślano podstawowy związek pomię-
Ze zbieżnością pomiędzy emocjami a ety- dzy emocjami a pragnieniami, szczególnie tymi
ką spotykamy się również w kulturze starożyt- samolubnymi i egocentrycznymi. I tak, charak-
nego Rzymu, w filozofii stoików (zob. Rist, terystyczne dla chrześcijaństwa zaabsorbowa-
1969, i Nussbaum, 1994). Jednakże w odróż- nie grzechem zaowocowało drobiazgowymi
nieniu od Arystotelesa, który uznawał emocje analizami tych emocji, namiętności i żądz, któ-
za niezbędne dla dobrego życia, stoicy spo- re zostały uznane za grzeszne (zwłaszcza chci-
strzegali je jako błędy konceptualne, które nas wości, obżarstwa, nieczystości, gniewu, zazdro-
unieszczęśliwiają. Stosując dzisiejsze katego- ści i pychy; lenistwo, jak się zdaje, stanowiło
rie, można powiedzieć, że dwa tysiące lat temu wypadek szczególny). O ścisłym związku po-
FILOZOFIA EMOCJI 23

między badaniami nad emocjami a problema- I tak, poza fizycznym pobudzeniem i powszech-
tyką etyczną dobitnie świadczy fakt, że najwyż- nie znanymi wrażeniami emocja zwana niena-
szych cnót - takich jak miłość, nadzieja i wia- wiścią obejmuje spostrzeganie potencjalnej
ra - nie klasyfikowano jako emocji; przyzna- szkodliwości danego obiektu oraz pragnienie
wano im wyższy status i często stawiano na unikania go. A zatem emocje nie ograniczają
równi z rozumem (czynił tak na przykład To- się do percepcji cielesnej; według Kartezjusza
masz z Akwinu). Starożytna metafora „pana mogą także polegać na percepcji duszy (na
i niewolnika" nadal cieszyła się popularnością, przykład na spostrzeganiu pragnienia), a nie-
a ponieważ niektóre emocje były spostrzegane które spostrzeżenia (na przykład w wypadku
jako grzeszne, to zaliczenie najwyższych cnót marzeń sennych) mogą dotyczyć obiektów,
do kategorii emocji wydawało się niestosowne. które w rzeczywistości nie istnieją.
Dokonawszy przeglądu starożytnej i śre- Kartezjusz uznaje emocje za rodzaj „na-
dniowiecznej literatury na temat emocji, Rene miętności", definiowanych przezeń ogólnie ja-
Descartes (Kartezjusz; 1596-1650) stwierdził, ko „spostrzeżenia, uczucia lub emocje duszy,
że jej treść jest „tak mało znacząca i w przewa- które mają z nią wyraźny związek, i które są
żającej części tak mało wiarygodna, iż musiał- wywoływane, podtrzymywane i nasilane przez
bym porzucić wszelką nadzieję na zbliżenie się ruch [życiowych] tchnień". Namiętności, odróż-
do prawdy, gdybym nie zstąpił ze ścieżek, któ- niane od „czystego poznania", powodują, że
rymi podążali moi poprzednicy" (1649/1958). nasze oceny stają się „bałamutne i niejasne".
Kartezjusz jest powszechnie uznawany za ojca Emocje należą do namiętności szczególnie
współczesnej filozofii, czy też, mówiąc ściśle, za kłopotliwych; a jednak poddają się wpływowi
filozofa, który przerzucił most pomiędzy scho- rozumu. Na przykład, pisząc o odwadze, Kar-
lastycznym światem średniowiecza a współcze- tezjusz stwierdza:
snością. Jednakże Descartes był przede
wszystkim naukowcem i matematykiem, po- Aby rozniecić w sobie odwagę i wyzbyć się strachu,
dziwiającym „naturalne światło rozumu" i za- nie wystarczy chcieć, lecz trzeba się jeszcze posta-
fascynowanym ową wyróżniającą człowieka rać odnaleźć i rozważyć powody, przedmioty czy
niezależnością umysłu. Dlatego gardził tym, przykłady, które przekonają nas, że zagrożenie nie
co cielesne i zwierzęce, utrzymując, że umysł jest tak wielkie; że zawsze bezpieczniej jest się bro-
stanowi „substancję" inną niż ciało (a zatem nić niżeli uciekać; że zwycięstwo przysporzy nam
zwierzęta nie mają umysłów). Jak się jednak chwaty i radości, zaś ucieczka nie może przynieść
okazało, oddzielenie umysłu od ciała stało się nic prócz żalu i wstydu - i tak dalej.
dla Kartezjusza i jego następców źródłem po-
ważnego problemu, który jest bodaj najbar- Jak "widzimy, opis fizjologii zostaje zastąpiony
dziej widoczny w Kartezjańskiej analizie emo-
opisem procesów poznawczych, a emocje ze
cji. Myśli o matematyce najwyraźniej mogą
zjawisk czysto cielesnych stają się niezbędnym
być „w" umyśle - tak jak skurcze żołądka są
elementem mądrości: „Cały pożytek z namięt-
w ciele - ale emocje, jak się zdaje, wymagają
ności polega na tym, że potęgują one i utrwala-
interakcji umysłu z ciałem. W swojej rozpra-
ją w duszy myśli godne zachowania, które bez
wie Namiętności duszy (1649/1958) Kartezjusz
tego mogłyby łatwo ulec zatarciu". Jakże więc
rozwija zatem teorię, wedle której umysł i cia-
ło „spotykają się" w małym gruczole w okolicy emocje mogą być „złe"? „Szkoda powstaje wte-
pnia mózgu (dziś nazywanym szyszynką); cia- dy, gdy namiętności podsycają owe myśli bar-
ło wpływa na umysł za pośrednictwem „tchnień dziej niż to konieczne lub gdy wzmacniają to,
życiowych" (drobniutkich cząsteczek krwi), czego nie należy rozpamiętywać". Niezbyt bie-
które wywołują emocje oraz ich fizyczne prze- gły w fizjologii (mimo przynależności do na-
jawy w różnych częściach ciała. Jednakże na ukowej awangardy swoich czasów), Kartezjusz
emocje składają się nie tylko wrażenia wywo- ostatecznie skłania się ku zorientowanej na
ływane tym fizycznym pobudzeniem, lecz rów- wartości analizie emocji. Sześć wymienianych
nież spostrzeganie, pragnienia i przekonania. przezeń „prymitywnych" namiętności: zdumie-
nie, miłość, nienawiść, pożądanie, radość i smu-
PSYCHOLOGIA EMOCJI 24

tek, to już nie bezrozumne ruchy tchnień życio- nalistycznego nakazu podważania, polemizowa-
wych, lecz niezbędne elementy dobrego życia. nia i podawania w wątpliwość, począł kwestio-
Barucha (Benedykta) Spinozę (1632-1677) nować znaczenie i potencjał samego rozumu,
można by z powodzeniem uznać za nowożyt- a zwłaszcza możliwość racjonalnego uzasadnie-
nego stoika, bliskiego Chryzypowi i Senece ze nia choćby elementarnych zasad moralnego za-
starożytnego Rzymu. Podobnie jak stoicy, któ- chowania. „Nie ma w tym nic nieracjonalnego -
rzy spostrzegali emocje jako błędne oceny do- pisał w jednej ze swoich najbardziej kontrower-
tyczące życia i naszego miejsca w świecie, Spi- syjnych publikacji - jeśli ktoś wolałby, by znisz-
noza uważał emocje za formę „myśli", które czeniu uległa połowa świata, niżby się miał ska-
najczęściej prowadzą do błędnej interpretacji leczyć w mały palec" (1739/1963). Według Hu-
świata, a w rezultacie powodują cierpienie me^ źródłem motywacji do dobrego (lub złego)
i frustrację. Jednakże w odróżnieniu od sto- zachowania są nasze namiętności, których nie
ików Spinoza nie tęsknił do owej „obojętności należy odsyłać na peryferie etyki i filozofii, lecz
psychicznej" zwanej apatheia; w swojej Etyce powinno się je postawić w centrum zaintereso-
(1677/1991) nawoływał raczej, by dążyć do wania i obdarzać należnym szacunkiem. Zgod-
pewnego rodzaju „błogości", którą możemy nie z tym stanowiskiem poświęcił namiętno-
osiągnąć jedynie po skorygowaniu naszego ściom obszerną środkową część swojego słynne-
sposobu myślenia o świecie. Według Spinozy go pierwszego dzieła, zatytułowanego Traktat
człowiek winien zwłaszcza porzucić myśl, że 0 naturze ludzkiej (1739/1963). Niestety, więk-
kontroluje lub że w ogóle jest w stanie kontro- szość filozofów - zarówno współczesnych Hu-
lować własne życie, i przyjąć uniwersalną ideę me'owi, jak i późniejszych - wolała się skupić na
siebie i swojego umysłu jako części Boga. Więk- częściach pierwszej i trzeciej, dotyczących wie-
szość emocji stanowi bierne reakcje na nasze dzy i etyki, ignorując nacisk na namiętności kła-
nieuzasadnione oczekiwania wobec świata dziony przez autora traktatu.
i prowadzi do cierpienia, frustracji i wyczerpa-
Doniosłość dokonań Hume'a wynika nie
nia. Jednakże emocje czynne, które są emana-
tylko z tego, że protestuje on przeciwko lekce-
cją naszej prawdziwej natury, wzmagają nasze
ważeniu namiętności i kwestionuje status ro-
poczucie aktywności i wyostrzają świadomość.
zumu. Stworzył on teorię namiętności, która -
Podobnie jak stoicy, Spinoza sformułował wcze-
choć ograniczana i upośledzana przez jego
sną wersję poznawczej teorii emocji. Jedno-
ogólną teorię umysłu - dowodzi zadziwiającej
cześnie jednak opowiadał się za rozbudowaną
intuicji i stanowi prekursorską próbę zmierze-
i skomplikowaną koncepcją metafizyczną, we-
nia się z problemami sformułowanymi całe
dle której istnieje tylko jedna substancja,
pokolenia później. Hume, tak jak wielu jemu
a umysł i ciało stanowią po prostu dwa „aspek-
współczesnych oraz jego następców, definiuje
ty" tego samego bytu. Dzięki temu uniknął
emocje jako specyficzne doznania czy - jak to
konfrontacji z tak uciążliwym dla Kartezjusza
określał - „wrażenia", które (tak jak u Kartezju-
problemem „umysł kontra ciało" i - choć sam
sza) miały być stymulowane ruchem „tchnień
nie mógł tego wiedzieć - antycypował niektó-
życiowych" we krwi. Wrażenia te mogą być
re dzisiejsze wyrafinowane analizy związków
przyjemne łub nieprzyjemne, ale to nie natura
pomiędzy emocjami a mózgiem.
tych wrażeń jako takich stanowi kryterium roz-
David Hume (1711-1776) był jednym z naj- różniania rozmaitych emocji. Wrażenia skła-
bardziej radykalnych orędowników oświecenia dające się na nasze emocje należy lokalizować
- owego bezkompromisowego i często buntow- w obrębie sieci przyczynowej innych wrażeń
niczego ruchu intelektualnego, w którym kwe- 1 - co istotne - idei. Idee wywołują i są wywo-
stionowano dominujące poglądy, nobilitowano ływane przez nasze wrażenia emocjonalne. Na
naukę, spychając religię na pozycje obronne, przykład przyjemne wrażenie diuny wypływa
atakowano wszelkie przejawy przesądów i irra- z myśli, że zdobyliśmy lub zrealizowaliśmy coś
cjonalności, prowadzono i wspierano ożywione znaczącego, a to wrażenie z kolei pociąga za
dyskusje, a nade wszystko ceniono przymioty sobą inną ideę, określaną przez Hume'a jako
rozumu. Jednakże Hume, stosując się do racjo- idea Ja, simpliciter. Innymi słowy, emocji nie
FILOZOFIA EMOCJI 25

można utożsamiać z samym tylko wrażeniem możliwości rozumu i wskazywał na jego ogra-
czy doznaniem, lecz należy ją rozpatrywać niczenia, lecz mimo to pozostawał niezłom-
w kontekście całego kompleksu wrażeń i idei. nym obrońcą racjonalizmu. Przeciwstawiał się
Podkreślając znaczenie idei, Hume uznał ist- sceptycyzmowi Hume'a i wszelkim próbom za-
nienie tego, co dziś nazywamy poznawczym stąpienia rozumu irracjonalną wiarą, czy też
wymiarem emocji, poza aspektem fizjologicz- wznoszenia systemu etycznego na niepewnym
nym („tchnienia życiowe") i doznaniowym gruncie ludzkich uczuć, a nie na bazie uniwer-
(„wrażenia"). Co więcej, uwzględniona w jego salnych i niewzruszonych nakazów rozumu.
analizie dumy koncepcja wtórnej idei Ja do- Kant uwypuklił więc zasadnicze rozróżnienie
wodzi, że Hume zmagał się z problemem in- pomiędzy rozumem a tym, co nazywał „inkli-
tencjonalności (aboutness) emocji. Podobny nacjami" (emocjami, nastrojami i pragnienia-
wydźwięk ma również jego cokolwiek niejasne mi), uznając owe inklinacje (do których zaliczał
twierdzenie, że więź pomiędzy emocją (wraże- także uczucia moralne) w najlepszym razie za nie-
niem) a ową wtórną ideą jest „pierwotna", czy istotne dla moralności, a w najgorszym za szkodli-
też „naturalna" i stanowi coś więcej niż zwykły we. A jednak, pomimo że Kant nie widział po-
związek przyczynowy łączący idee i wrażenia. trzeby formułowania teorii emocji w celu uzupeł-
Hume uważał, że kwestia emocji jest w ety- nienia swojej obszernej, błyskotliwej „krytyki"
ce podstawowa. Istnieją dobre i złe emocje. rozumu, to jego stanowisko w sprawie „inkli-
Według Hume'a duma stanowi dobrą emocję. nacji" jest znacznie bardziej ambiwalentne,
Jej przeciwieństwo - pokora (nieprzyjemne a szacunek dla „uczuć" - o wiele większy, niż
uczucie wynikające z idei, że jesteśmy istotami się powszechnie uważa. To właśnie Kant,
niedoskonałymi, czy też skażonymi grzechem) ćwierć wieku przed Heglem (któremu przypi-
- stanowi emocję złą, „mnisią". Jest to jeden suje się to stwierdzenie), oświadczył, że „nic
z wielu przykładów wykorzystania teorii emo- wielkiego na świecie nie powstało bez udziału
cji w jakiejś szerzej zakrojonej batalii filozo- namiętności"; to Kant w swojej Krytyce władzy
ficznej - w tym wypadku było to (zgodne z du- sądzenia (1793/1986), częściowo poświęconej
chem oświecenia) przypuszczenie ataku na re- sztuce i estetyce, unosił się nad rolą wspólnego
ligię. Przy okazji możemy wspomnieć o jeszcze („intersubiektywnego") uczucia w zachwycie
innym aspekcie filozofii moralnej Hume'a, in- nad pięknem i w trwożnym podziwie, które to-
teresującym także jego znakomitego przyjacie- warzyszą próbom ogarnięcia umysłem cudu
la i kolegę z Edynburga, Adama Smitha Boskiego dzieła. W gruncie rzeczy nawet Kan-
(1723-1790), autora dzieła Bogactwo narodów towskie pojęcia szacunku i godności ludzkiej,
(1776/1954) - biblii współczesnego kapitali- stanowiące rdzeń jego racjonalistycznej etyki,
zmu. Zarówno Hume, jak i Smith podkreślali niekiedy bywają przedstawiane jako kwestie ty-
znaczenie tak zwanych „uczuć moralnych" leż rozumu, co uczuć - a to stawia pod znakiem
(zob. Smith, 1759/1989), z których najważniej- zapytania ostrość pozornie bezlitosnego podzia-
sze jest współczucie - nasza zdolność do „czu- łu Ja u Kanta. Kiedy na początku XIX wieku fi-
cia z" innymi ludźmi i rozumienia ich nieszczę- lozofia niemiecka znalazła się pod wpływem
ścia, a nawet do współcierpienia. Uważali, że Hegla, następcy Kanta, owo zbyt kategoryczne
współczucie stanowi uniwersalną cechę ludzką rozróżnienie pomiędzy rozumem a namiętno-
(ograniczającą i łagodzącą egoizm, którego ściami ponownie zostało zakwestionowane.
słynną obronę znajdziemy w Bogactwie naro- Odyseja Hegla w poszukiwaniu prawdy o rozu-
dów Smitha), a także opokę społeczeństwa mie - przedstawiona w jego epokowym dziele
i moralności. Innymi słowy, emocje to nie kło- Fenomenologia ducha (1807/1963-1965) - była
potliwy problem czy „odpadki" ludzkiej psychi- słusznie opiewana jako „logika namiętności".
ki, lecz sedno społecznej egzystencji i moralno-
ści. Nie należy ich porównywać z rozumem ani Dla Friedricha Nietzschego (1844-1900)
mu przeciwstawiać, ale czcić je i doceniać. namiętność stanowiła słowo-klucz, a rozum wy-
dawał mu się podejrzany. Jego poglądy stano-
Immanuel Kant (1724-1804), kolejny gło- wiły ukoronowanie przemyśleń całego szeregu
siciel idei oświecenia, również kwestionował „romantyków", od osiemnastowiecznych po-
PSYCHOLOGIA EMOCJI 26

etów „burzy i naporu" po neokantystę i pesymi- ukowe, kwestie dotyczące emocji zostały uzna-
stę Arthura Schopenhauera, ulubionego mi- ne za domenę psychologii (choć i tu nie spoty-
strza Nietzschego. Nietzsche antycypował glo- kały się z należnym im szacunkiem). Żywsze za-
balny sceptycyzm i chaos konceptualny XX stu- interesowanie emocjami w filozofii angloame-
lecia. Podobnie jak Freud (jego gorący rykańskiej na dobrą sprawę pojawiło się
zwolennik), Nietzsche opisywał - i sławił - dopiero w połowie XX wieku, kiedy zarówno
mroczne, najbardziej instynktowne i najmniej w Wielkiej Brytanii, jak i w Ameryce Północnej
racjonalne aspekty ludzkiego umysłu. W swoim popularność zyskała teoria etyczna zwana
dziele Z genealogii moralności (1887/2003) „emotywizmem". Jednakże emotywizm, stano-
składał hołd namiętnościom i odwołując się do wiący integralną część nowego nurtu w filozofii,
paradoksu, przypisywał im więcej rozsądku niż zwanego „pozytywizmem logicznym", w grun-
samemu Rozumowi. Nie twierdził jednak, że cie rzeczy polegał na odrzucaniu filozoficznych
wszystkie namiętności są mądre; niektóre kwestii etycznych (i wielu innych) jako „niema-
„przygniatają nas ciężarem swojej głupoty", in- jących znaczenia" (to znaczy nienaukowych
ne - zwłaszcza uraza, typowa dla „moralności i niemożliwych do zweryfikowania). Temat
niewolnika" - są podstępne i chytre, lecz pro- emocji znów pojawił się w filozofii, ale jedynie
wadzą do pożałowania godnego końca, a mia- po to, by posłużyć jako argument w sporze -
nowicie do „zniwelowania" chwalebnych emo- deklaracje etyczne były przedstawiane jako
cji i do zgody na mierność. Choć Nietzsche nie bezsensowne, ponieważ uważano, że stanowią
sformułował „teorii" emocji w ścisłym sensie, one tylko ekspresję emocji.
to dokonane przez niego rozróżnienia dowo-
Jednakże w Europie w tym samym okresie
dzą wyjątkowej intuicji i subtelności. Jego fa-
emocjom poświęcano więcej uwagi. Franz
scynacja namiętnościami przeraziła jednak wie-
Brentano (1874-1971), idąc w ślady brytyj-
lu europejskich filozofów, którzy dostrzegali aż
skich teoretyków „uczuć moralnych", starał
nazbyt wiele namiętności i irracjonalności w cza-
się zbudować system etyczny oparty na emo-
sach pierwszej wojny światowej, a później w okre-
cjach. (Jednym z uczniów Brentany był Zyg-
sie rozwoju narodowego socjalizmu w Niem-
munt Freud). Obok fenomenologii Edmunda
czech. Dlatego w filozofii znów zapanował zna-
Husserla (1938/1982), kolejnego ucznia Bren-
ny ze starożytności kult rozumu, a emocje raz
tany i matematyka niezbyt zainteresowanego
jeszcze zostały zepchnięte na dalszy plan.
emocjami, powstały systemy filozoficzne Ma-
W XX wieku na Zachodzie filozoficzna ksa Schelera (1916/1980), Martina Heidegge-
dyskusja na temat emocji potoczyła się dwoja- ra (1927/1994) i - bardziej współcześnie - Pau-
kim torem. W Ameryce Północnej i w Anglii la Ricoeura (1950/1967), którzy przypisywali
emocje traktowano lekceważąco, w dużej mie- emocjom kluczową rolę w ludzkiej egzystencji
rze z powodu mody na logikę i nauki ścisłe. i darzyli je wielkim szacunkiem. Zwłaszcza
Wielki filozof brytyjski, Bertrand Russell, na Heidegger podkreślał wagę tak zwanych „na-
pierwszych stronach swojej autobiografii (1971) strojów" jako sposobów „dostrajania się" do
oddaje hołd miłości i namiętności, ale praktycz- świata. W mrocznym okresie drugiej wojny
nie ich nie uwzględnia w swoim systemie filozo- światowej pojawiła się szczupła, lecz znacząca
ficznym. To prawda, że u progu XX stulecia na- książeczka Jeana-Pauła Sartre'a, Zarys teorii
tura emocji była głównym przedmiotem zainte- uczuć (1939/1948), a po niej jego sztandarowe
resowania Williama Jamesa i młodego Johna dzieło Byt i nicość (1943/1956), w którym zna-
Deweya, ale ze względu na podkreślanie przez lazło się również miejsce na wiele szczegóło-
Jamesa fizjologicznego charakteru emocji (do- wych, „fenomenologicznych" analiz emocji.
wodził on [1884], że emocja to wrażenie, czy też Sartre'owska koncepcja emocji jako „magicz-
zespół wrażeń wywołanych fizjologicznym za- nych transformacji świata" - celowych strate-
burzeniem, które z kolei jest efektem takiego gii umożliwiających radzenie sobie z trudnym
czy innego „spostrzeżenia"), a także na póź- światem - nadała badaniom nad emocjami no-
niejszy, niezbyt szczęśliwy podział na filozofię wy, „egzystencjalny" wymiar. Później - jak moż-
i psychologię jako dwie odrębne dyscypliny na- na było przewidzieć - zarówno francuscy, jak
FILOZOFIA EMOCJI 27

i niemieccy filozofowie znów się zwrócili ku pytał James i co próbował rozstrzygnąć Ary-
i n n y m problemom; badania nad emocjami nie stoteles. Problem pozornie sprowadza się do
zostały jednak całkowicie zarzucone pomimo poszukiwania definicji, do analizy konceptual-
ciągle zmieniającej się mody. nej. W gruncie rzeczy jednak poszukiwania te
Również w filozofii angloamerykańskiej lo- mają szerszy zasięg i dotyczą ogólnego kierun-
sy studiów nad emocjami miały ulec zmianie. ku, to znaczy tego, jak należy myśleć o emo-
W artykule zatytułowanym po prostu Emocje cjach - traktować je jako niepożądane, jako
(co dowodzi, jak rzadko temat ten w ogóle jest niezbędne dla racjonalnego myślenia, jako
poruszany), Errol Bedford (1956-1957/1964) istotny składnik znaczenia, jako niebezpiecz-
zwrócił się do Aristotelean Society w Londynie, ne, jako zbędne, jako usprawiedliwienie braku
podnosząc kwestię natury emocji oraz błędów odpowiedzialności, czy też jako formę odpo-
wynikających z traktowania emocji jako „uczuć". wiedzialności? Który z oczywistych aspektów
Szkic ten zapewne skończyłby na bibliotecznej emocji - spośród mnóstwa zjawisk czuciowych,
półce, zbierając kurz, gdyby nie to, że dziekan fizjologicznych, behawioralnych, poznawczych
oksfordzkich filozofów, J. L. Austin (1956/1964) i społecznych - należy uznać za jej istotę?
uznał, iż warto skomentować jedną z uwag Liczni filozofowie pozostają przy tradycyjnym,
Bedforda. (Sam esej Austina w ogóle nie do- kartezjańskim stanowisku, że emocja nie mo-
tyczył emocji). Dzięki temu artykuł Bedforda że istnieć bez aspektu „subiektywnego", czy
nie przeszedł niezauważony i sporadycznie po- też „introspektywnego" - choć co to oznacza
jawiał się w antologiach, zanim jeszcze nastały (i jak dostępna czy wyraźna musi być obserwo-
lata sześćdziesiąte i temat emocji znów zaczął wana emocja), pozostaje przedmiotem sporu,
przykuwać powszechną uwagę. o którym czytamy na przykład u Freuda
(1915/1993), Sartre'a (1943/1956), Lyonsa (1980)
Dzisiaj po obu stronach Atlantyku i kana-
czy de Sousy (1981). Wielu filozofów zaczęło
łu La Manche istnieje już pokaźny dorobek
się jednak sceptycznie odnosić do takiego su-
prac dotyczących emocji. Zważywszy na natu-
biektywnego esencjalizmu i - podobnie jak ich
rę filozofii i na aktualne zainteresowanie za-
sprzymierzeńcy z grona przedstawicieli nauk
gadnieniami epistemologicznymi, trudno się
społecznych - dążyć do ustalenia bardziej uni-
dziwić, że akcent kładzie się na konceptualną
wersalnych, obserwowalnych kryteriów anali-
strukturę emocji, a nie na aspekty wrażenio-
zowania emocji. W związku z tym powstały fi-
we, społeczne czy fizjologiczne. Ale nawet
lozoficzne wersje między innymi behawiory-
w obrębie tej dyscypliny akademickiej można
zmu, fizjologizmu i teorii interpretacji
zaobserwować reakcje na „hiperkognitywiza-
społecznej (social construction theory), czasa-
cję" emocji; podejmowane są ambitne próby
mi zupełnie niezależnie od wersji powstałych
połączenia sił przedstawicieli psychologii,
na gruncie nauk społecznych.
neurologii, antropologii i filozofii moralności
w celu opracowania holistycznej teorii emocji. Mimo to pozornie oczywisty postulat Kar-
tezjusza o niezbywalności osobistego doświad-
czenia jest uznawany nawet przez najbardziej
radykalnych behawiorystów w filozofii. Na
WYBRANE ZAGADNIENIA przykład Gilbert Ryle (1951) - choć ganił filo-
FILOZOFICZNE zofów za podtrzymywanie „mitu ducha w ma-
szynie" i stawiał tezę, że w wielu wypadkach
DOTYCZĄCE EMOCJI emocje to jedynie „stany pobudzenia" (tak jak
chciał Kartezjusz) oraz skłonności do zacho-
wania się w określony sposób - nie negował,
Czym jest emocja? Jako że przedmiotem zain- że do niektórych przejawów emocji należą
teresowania filozofów jest przede wszystkim „ciarki chodzące po krzyżu".
zasadnicza natura różnych rzeczy oraz ich Czy emocja istnieje bez uczucia? Co to jest
„definicja", podstawowym zagadnieniem w fi- „uczucie"? Teoria Jamesa ma tę zaletę, że po-
lozoficznych teoriach emocji pozostaje to, o co zwala sprowadzić wrażenia emocjonalne do
PSYCHOLOGIA EMOCJI 28

dosyć konkretnych (a więc weryfikowalnych) bójkę; jeżeli jednak brakuje obiektu budzące-
instynktownych reakcji. Niestety, teoria ta jest go strach (a mówiąc ściśle: jeśli ta osoba nie
błędna, przynajmniej w pewnych szczegółach. ma poczucia, że taki obiekt istnieje) albo wy-
Jak ścisły jest związek pomiędzy uczuciem wołującego sprzeciw, frustrującego czy obraź-
w emocji a procesami fizjologicznymi? Dziś liwego (dla tejże osoby), to uczucia te nie liczą
oczywiście zakładamy, że wszystko to, co się się jako strach czy złość (ani nawet jako „czu-
dzieje w umyśle, jest w ten czy inny sposób sko- cie się wystraszonym" czy „czucie się rozzłosz-
relowane z mózgiem i tam ma swoją przyczynę; czonym"). Jakakolwiek byłaby jego rolaw emo-
czyż jednak nie można - i czy nie należy - opi- cji, samo uczucie nie wystarcza, by można by-
sywać „fenomenologii" tych uczuć w oderwa- ło mówić o emocji. Oczywiście, termin „uczucie"
niu od owych korelacji i związków przyczyno- może być szerzej rozumiany i obejmować wszel-
wych? Niektórzy teoretycy próbują ratować kiego rodzaju myśli, spostrzeżenia i postawy
teorię „uczuć", wprowadzając niejasne, ogólni- dotyczące aktualnej sytuacji, a nawet nie tylko
kowe (i specjalistyczne) pojęcie „afektu" oraz tendencje behawioralne, ale i samo zachowa-
pojęcia pokrewne (na przykład „tonu afektyw- nie (jako subiektywne doświadczenie, a nie
nego"). Ale jaki jest pożytek z tej terminologii obserwowalne działanie). Dowodzi to jedynie
poza tym, że pozwala ona zamaskować pro- tego, że z pozoru niewinne pojęcie „uczucia"
blem dotyczący innego słowa, którego znacze- również wymaga starannej analizy, a potoczne
nie jest wyjaśniane jako „typ uczucia ogarniają- przekonanie, iż emocja to w zasadzie uczucie
cego nas, gdy doświadczamy emocji X"? Zało- (choć być może uczucie w danym kontekście,
żenie, że takie uczucia nie poddają się opisowi, czy też uczucie wywołane czynnikami określo-
czy też są „niewyrażalne", stanowi błąd heury- nego rodzaju), wciąż stanowi ważny problem
styczny - niezależnie od tego, czy założenie to w filozofii (zob. np. Kraut, 1987; Stocker, 1996).
wynika z postawy nadmiernie romantycznej
Dzięki postępom w dziedzinie neurologii
(„zrozumienie zabija namiętność"), czy z lekce-
poznaliśmy strukturalne i funkcjonalne wzorce
ważenia wszystkiego, co nienaukowe („Po co
w centralnym systemie nerwowym, które są
dyskutować o uczuciach, skoro nie można ich
skorelowane z określonymi reakcjami emocjo-
badać empirycznie?"). W wypadku większości
nalnymi (i w warunkach laboratoryjnych wywo-
uczuć można mówić o rozpoznawalności, przy-
łują te reakcje). Czy odkrycia te determinują
najmniej na poziomie „jak gdyby" („Mam wra-
kształt trafnej teorii emocji, czy raczej stanowią
żenie, jak gdybym znała go od lat" czy „Czułem
tylko jeden z (ewentualnych) zespołów czynni-
się tak, jakby mi strzelił prosto w serce - tak
ków, możliwych do uwzględnienia w komplek-
niespodzianie mnie zranił").
sowej teorii? Tak czy inaczej, nie ulega wątpli-
Wiele uczuć wyróżnia się własną, charak- wości, że filozofowie nie mogą dziś pomijać ani
terystyczną strukturą, która, rzecz jasna, jest lekceważyć bogatej wiedzy neurofizjologicznej
widoczna w sposobie emocjonalnego myślenia na temat emocji. W rzeczy samej istnieje obec-
(a następnie werbalnego wyrażania emocji). nie interdyscyplinarny dział filozofii, zwany
Ogólnie rzecz biorąc, musimy zadać sobie py- „neurofilozofią", w którym nowoczesna wiedza
tanie, do jakiego stopnia uczucia, które iden- neurologiczna stanowi podstawę wszelkiej ana-
tyfikujemy jako emocje, są warunkowane lizy emocji czy „umysłu" (Churchland, 1986).
przez nasze spostrzeżenia i wiedzę. Nie trzeba Filozofowie mogą nadal utrzymywać, że Ary-
skomplikowanego scenariusza Schachtera stoteles wiedział wszystko o emocjach, choć nie
i Singera (1962), by przeprowadzić ekspery- znał budowy mózgu - ale czynią tak na własną
ment myślowy i wykazać, że niektóre uczucia, odpowiedzialność i w obliczu oczywistego fak-
typowe dla - dajmy na to - strachu i złości, tu, że pośród czynników, które najbardziej ra-
w rzeczywistości wcale nie stanowią strachu dykalnie zmieniają historię filozofii i pojęcia fi-
czy złości, jeśli nie towarzyszą im stosowne lozoficzne, jest rozwój nieznanych wcześniej
przekonania. Dana osoba może doświadczać (lub raczkujących) dyscyplin naukowych.
pobudzenia, czuć się nieswojo i mieć wraże- Praktycznie każda emocja wyraża się (choć-
nie, „jak gdyby" chciała uciec albo wszcząć by minimalnie) zachowaniem. Czy tendencje
FILOZOFIA EMOCJI 29

behawioralne lub sekwencje działań, albo też rologicznie nie obejmuje żadnego obiektu zło-
pewne podstawowe gesty należy uznać za nie- ści, to furia ta (czymkolwiek jest) nie może być
zbędny element emocji? Liczne badania złością. Podobnie „uogólniony lęk" u Freuda
szczegółowe w psychologii wskazują, że pod- można uznać za emocję tylko pod warunkiem,
stawowe wzorce ekspresji mimicznej są nie- że - tak jak przekonywał Freud (1915/1993) -
zwykle precyzyjne i najwyraźniej wrodzone. istnieje obiekt tego lęku, choć „nieuświado-
Filozofowie zachowują jednak sceptycyzm miony". Filozofowie, w ślad za Arystotelesem
(Neu, 1987). Nie kwestionują wprawdzie wy- i średniowiecznymi scholastykami, nazywają
ników badań, ale zmianę analizowanego poję- to „obiektem formalnym" emocji, który moż-
cia: z emocji na przejawy emocji. Czym jest to, na traktować jako minimalny podstawowy ze-
co wywołuje jakiś grymas czy gest? Jak się zda- staw „przekonań" definiujących emocję i jej
je, emocja to spostrzeżenie, świadomość, zda- doświadczanie. Obiektem formalnym lęku -
nie sobie sprawy z tego, co jest wyrażane - by sięgnąć po najbardziej oczywisty przykład -
a nie sama ekspresja. Z drugiej strony wielu fi- jest przerażający obiekt wraz z przekonania-
lozofów przejawiających pewną skłonność do mi, które składają się na świadomość obecno-
behawioryzmu (zainspirowanych późnymi Do- ści lub groźby obecności takiego obiektu.
ciekaniami filozoficznymi Wittgensteina [1972] Inne emocje są bardziej skomplikowane,
oraz The Concept ofMind [Koncepcją umysłu; a co za tym idzie, częściej stają się przedmiotem
1951] Gilberta Ryle'a) utrzymuje, że emocje to dyskusji i kością niezgody. Mogłoby się zdawać,
tylko i wyłącznie ekspresja behawioralna - choć że złość wymaga obiektu formalnego związane-
oczywiście nie chodzi tu o pojedynczy gest, lecz go z obrazą; jednakże - według niektórych auto-
o modyfikowalną (open-ended) sekwencję dzia- rów - sama frustracja liczy się jako złość (Gor-
łań. Według Ryle'a emocja to nie „mgliste wy- don, 1987). Jeszcze większych trudności przyspa-
darzenie wewnętrzne", lecz „wielotorowa dys- rza zazdrość, ponieważ można domniemywać,
pozycja" do zachowywania się według dowolnej że jej obiektem formalnym, oprócz obiektu za-
liczby spośród zestawu zidentyfikowanych wzor- grożonego utratą, jest również sprawca utraty (a
ców. Również filozofowie próbują interpreto- czasami zagrożony obiekt jako drugi sprawca)
wać emocję nie jako wewnętrzne uczucie, ale oraz kontekst społeczny, w którym zazdrość
wartościujący opis sytuacji społecznej. I tak, Er- wiąże się nie tylko z poczuciem utraty, ale
rol Bedford (1956-1957/1964) w swoim pionier- i z upokorzeniem (Neu, 1980). Ale - pomimo
skim artykule z lat pięćdziesiątych wskazywał, ożywionego sporu na temat konkretnych cech
że różnica pomiędzy - dajmy na to - wstydem obiektów formalnych i przekonań warunkują-
a zażenowaniem nie oznacza niuansów dotyczą- cych poszczególne emocje (i pomimo wątpliwo-
cych wewnętrznych ąualiów („własności feno- ści i"polemik dotyczących samej możliwości ist-
menalnych", czy też jakości doznaniowych), ale nienia uogólnionego obiektu formalnego dla
różnicę w opisie sytuacji. wszystkich emocji lub emocji sui generis) przyj-
Wszystkie te teorie łączy jednak wspólne za- muje się, że każda emocja musi mieć podstawę
łożenie, że emocja implikuje (bądź że jej poznawczą oraz obiekt. (Prowadzi to nie-
warunkiem wstępnym jest) pewien rodzaj spo- uchronnie do kolejnej dyskusji, dotyczącej sta-
strzeżenia, takiego jak dostrzeżenie niebez- tusu nastrojów i emocji zbliżonych do nastro-
pieczeństwa (w wypadku strachu), uświado- jów - takich jak na przykład radość - które nie
mienie sobie obrazy (w wypadku złości), czy mają określonego obiektu).
też docenienie czyjejś atrakcyjności (w wypad- Istnieje też wiele kontrowersji wokół natu-
ku miłości). Nawet najbardziej zagorzali zwo- ry samego poznania. Jak się wydaje, przeko-
lennicy teorii neurologicznych lub behawioral- nania są trwałymi stanami, a co za tym idzie,
nych muszą się zgodzić, że - niezależnie od brak im spontaniczności typowej dla wielu
wzorców neurologicznych czy behawioralnych emocji. Uważa się również, że przekonania są
- jeśli człowiek nie jest świadomy pewnej sytu- zbyt wyraźnie artykułowane jak na bezreflek-
acji bądź faktów, to nie może doświadczać syjną reakcję, która charakteryzuje większość
pewnych emocji. Jeżeli furia indukowana neu- emocji. Właśnie dlatego niektórzy teoretycy
PSYCHOLOGIA EMOCJI 30

wolą się posługiwać pojęciem „oceny" (tak jak nieistniejącego, wyimaginowanego obiektu.
starożytni stoicy), inni zaś opowiadają się za Zdarza się, że obiektu lęku wcale nie ma w po-
terminem „myśl" (którym posługiwał się na bliżu. Bywa, że groźba utraty, stanowiąca jądro
przykład Spinoza; zob. Solomon, 1976; Neu, zazdrości, istnieje tylko w naszej wyobraźni.
1977). Niektórzy uporczywie trzymają się po- Możemy także wciąż kochać osobę, która już
jęcia ewaluacji (Pitcher, 1965), podczas gdy nie żyje. (Jak się zdaje, problem ten utrzymuje
inni wybierają koncepcję nie tak ściśle po- się bez względu na to, czy wiemy o tej śmierci,
znawczą i wolą mówić o sposobie widzenia czy nie. I w jednym, i w drugim wypadku emo-
(„widzenia jako"). Ci ostatni mogą całkowicie cja zostaje skierowana do człowieka, który nie
odrzucać podejście poznawcze lub - co wyda- jest w stanie jej odebrać). Co więcej, uprawnio-
je się bardziej właściwe - dążyć do jego udo- ne jest twierdzenie, że obiekt emocji pozostaje
skonalenia (Calhoun, 1984). Dyskusyjna po- jednym i tym samym obiektem niezależnie od
zostaje kwestia natury emocjonalnego pozna- tego, czy faktycznie istnieje, czy też jest wytwo-
nia i tego, czy musi być ono w pełni świadome, rem wyobraźni. (Obiektem dziecięcego stra-
czy też możliwe do wyartykułowania. Gdyby- chu jest jeden i ten sam diabeł, bez względu na
śmy się pokusili o jakieś holistyczne wnioski, to, czy diabły istnieją). Tak więc status ontolo-
to jednym z nich mogłaby być konkluzja, że giczny obiektu intencjonalnego powoduje wiele
uznawane od wieków w filozofii rozróżnienie zamętu. W ciągu kilku ostatnich dziesięcioleci
pomiędzy poznaniem, zachowaniem, fizjolo- wielu angloamerykańskich filozofów zoriento-
gią i uczuciem jest samo w sobie nietrafne - wanych na język, czy też „analityków" zamiast
i wszystkie te kategorie należałoby zintegro- zagadkowego pojęcia intencjonalności wolało
wać w jeden obraz (Damasio, 1999). się posługiwać - jakoby bardziej klarownym -
Jednym ze sposobów dowodzenia, że emo- pojęciem „konotacyjności" (intensionality), od-
cja musi zawierać element poznawczy - że nie noszącym się do precyzyjnie zdefiniowanej ce-
można jej uznać za samo uczucie czy proces chy niektórych typów zdań (Dennet, 1978;
psychiczny, czy nawet „bezmyślny" okruch za- 1991). Dyskusyjny pozostaje jednak fakt, czy
chowania - jest utrzymywanie, że emocje ce- termin ten rzeczywiście oddaje najważniejsze
chują się intencjonalnością (intentionality). właściwości pojęcia intencjonalności i czy na-
„Intencjonalność" to termin specjalistyczny, tura samych emocji nie jest w tym wypadku
któiy można najprościej wyjaśnić jako koncep- mylona z językiem, jakim je opisujemy (Sear-
cję, że emocja zawsze musi dotyczyć czegoś lub le, 1983).
kogoś - człowiek złości się zawsze na coś, za- Filozofowie interesują się także kwestią
wsze kocha kogoś lub coś (nawet jeżeli jedno- „dlaczego" emocji - tym, jakie są ich funkcje
cześnie jest „zakochany w miłości"), boi się i jak należy je wyjaśniać. Większość studiów
czegoś (nawet jeśli sam nie wie, czego). A za- w tym obszarze polegała na wyjaśnianiu kon-
tem „obiekt formalny" emocji może być rozu- kretnych przykładów emocji, choć ostatnio
miany jako jej nieunikniona intencjonalność - niektórzy teoretycy podjęli się eksplorowania
jest to rodzaj obiektu (wydarzenia, osoby, sytu- znacznie szerszego tematu, jakim jest rozwój
acji), na który emocja musi być skierowana, i funkcje emocji jako takich (de Sousa, 1987;
inaczej bowiem nie byłaby tą emocją. Ale poję- Gibbard, 1990). Można zauważyć, że konkret-
cie intencjonalności również budzi liczne kon- ne emocje są wyjaśniane w dwojaki sposób.
trowersje wśród filozofów już od ponad stule- Z jednej strony emocje - jako intencjonalne
cia. Pomimo że pojęcie to stanowi atrakcyjny i nierozerwalnie związane z przekonaniami
sposób wyjaśniania natury spostrzegania oraz (a ponadto z pragnieniami, potrzebami, po-
innych „aktów" mentalnych (uwalniając nas od stawami i systemami wartości) - wymagałyby
koncepcji obrazów, czy też reprezentacji „w" wyjaśnienia uwzględniającego przekonania da-
umyśle), pociąga ono za sobą pewne specyficz- nej osoby i jej postawy wobec świata. Człowiek
ne komplikacje (Kenny, 1964; Searle, 1983). jest zły, jeżeli uważa, że został skrzywdzony;
Dla filozofów najbardziej kłopotliwy jest oczy- smutny, gdy sobie uświadamia, że stracił uko-
wisty fakt, że emocja może dotyczyć jakiegoś chaną osobę - i tak dalej. Nie można jednak
FILOZOFIA EMOCJI 31

uznać tego za wyczerpujące wyjaśnienie emocji, wchodziła tu w grę. Przedstawianie emocji ja-
przy ich tłumaczeniu powołujemy się również ko jedynie uczuć czy procesów fizjologicznych
na takie czynniki, jak fakt, że dana osoba od ty- było równoznaczne z uznaniem ich za aracjo-
godnia nie dosypia, jest chora, czy też bierze ja- nalne (bólu głowy nie możemy nazwać „głu-
kieś leki. Innymi słowy, przy wyjaśnianiu emo- pim" - chyba że chcemy w ten okrężny sposób
cji możemy się odwoływać do podstawowej poskarżyć się na jego dokuczliwość). Nato-
przyczyny, która czasem ma związek z obiek- miast Arystoteles zakładał po prostu, że emo-
tem emocji, a czasem nie. Może to być przyczy- cja może być właściwa lub niewłaściwa, niemą-
na fizjologiczna - taka jak ogólny stan poiryto- dra bądź roztropna, co zależy nie tylko od te-
wania, zażyty lek czy bezpośrednie stymulowa- go, czy jest ona akceptowana w danej sytuacji
nie mózgu podczas interwencji chirurgicznej. (choć niewątpliwie aspekt społeczny ma za-
Bywa też, że przyczyną jest określony stan rze- sadnicze znaczenie), lecz także od spostrze-
czy lub incydent, który „wyzwolił" emocję u da- żeń, przekonań i pragnień danej osoby. Jeśli
nego człowieka, lecz nie stanowi obiektu tej emocje składają się - przynajmniej częściowo
emocji i wcale nie musi być przez tę osobę pa- - ze spostrzeżeń, to mogą być oceniane we-
miętany czy uświadamiany. (Na tym przypusz- dług tych samych kryteriów epistemologicz-
czanie polega oddziaływanie komunikatów nych i etycznych, co przekonania i intencje:
podprogowych). Czy emocje są odpowiednie do kontekstu?
Czy uwzględniają wszystkie fakty istotne dla
Jak pogodzić te wyjaśnienia przyczynowe
sprawy? Czy zawarte w nich spostrzeżenia są
z próbami tłumaczenia emocji w kategoriach
trafne, a oceny - uzasadnione? Obecnie naj-
przekonań i postaw? Filozofowie często są skłon-
bardziej popularna i przekonująca jest teza, że
ni uznawać jeden rodzaj tłumaczenia za waż-
emocji nie można zrozumieć bez zidentyfiko-
niejszy, albo wręcz sprowadzać wszystko do
wania powodów, a te powody dają nam pod-
wyjaśnień wyłącznie przyczynowych lub przeciw-
stawy do oceny (de Sousa, 1987; Greenspan,
nie - wyłącznie typu „przekonania i pragnienia",
1988). Obecna dyskusja koncentruje się jed-
„rozumowych". Ten drugi rodzaj wyjaśnień
nak na tym, jak należy rozumieć owe powody
w większym stopniu uwzględnia intencjonal-
i czy ocenę racjonalności emocji rzeczywiście
ność emocji, ponieważ obejmuje opis nie tylko
można uczciwie porównywać z ewaluacją
formalnego obiektu („Ktoś czuje złość, gdyż
czynności bardziej przemyślanych, możliwych
został obrażony"), ale też konkretnych czynni-
do wyartykułowania.
ków sytuacyjnych, takich jak przekonania i roz-
maite postawy człowieka. Natomiast wyjaśnienia Zajmując się problemem racjonalności
pierwszego typu odwołują się do podstawowej emocji, nie możemy nie zwrócić ponownie
przyczyny, niekoniecznie związanej z obiektem uwagi na wątek „emocje a etyka", który prze-
emocji. Bardzo często jednak opis przyczyny wijał się przez całą historię filozofii. Jakie zna-
emocji (bodźca inicjującego, czy też „wyzwala- czenie mają emocje dla naszej świadomości
cza") i opis obiektu emocji brzmią tak samo etycznej i jak kwestie etyczne wpływają na na-
(„Wpadł w furię, bo nastąpiła mu na nogę"). sze emocje? Jedno jest pewne: zazębianie się
Relacja między tymi dwoma zjawiskami oraz emocji i etyki nie upoważnia do lekceważenia
rozmaite problemy z pogodzeniem ich ze sobą ani tych pierwszych, ani tej drugiej - wbrew te-
jest przedmiotem zainteresowania wielu filozo- mu, co sugerowali niegdyś zwolennicy emoty-
fów i doczekała się kilku obszernych opracowań wizmu. Warto zauważyć, że nowa koncepcja
(Wilson, 1972; Rorty, 1980; Nissenbaum, 1985). emocjonalnych podstaw etyki bierze początek
Z zagadnieniem poznawczych podstaw emo- z tradycji angloamerykańskiej i - o ironio! -
cji wiąże się jeszcze jedno pytanie, nad którym została nazwana „emotywizmem" (Gibbard,
pochylali się ze szczególną uwagą wcześni filo- 1990). Oczywiście, dyskusyjny pozostaje (wy-
zofowie - pytanie o racjonalność emocji. Wie- wodzący się z zarzutów racjonalistów, że emo-
lu myślicieli pisało o emocjach tak, jak gdyby cje są „tylko subiektywne") pogląd, iż emocje
były one nie tylko nieracjonalne, ale wręcz ara- podlegają zbyt wielkim różnicom kulturowym,
cjonalne - jak gdyby inteligencja w ogóle nie by można je było uznać za stabilną podstawę
PSYCHOLOGIA EMOCJI 32

systemu etycznego; innymi słowy, że są one tre'owskiego woluntaryzmu, często się zgadza-
„relatywne". Jednakże, choć filozofowie nie są ją, że emocje można uznać za sposób radzenia
w stanie udzielić odpowiedzi na empiryczne sobie - czy to wykształcony w procesie selekcji
pytanie o uniwersalność bądź relatywizm naturalnej, czy to wyuczony w trakcie niezwer-
emocji (a nawet nie powinni tego próbować), balizowanych praktyk społecznych i rozwijany
to mogą oczyścić filozofię z dogmatycznych za- poprzez mniej artykułowane praktyki społecz-
łożeń i błędnych koncepcji, które ją zaśmiecały ne. Czy jednak pozostajemy na łasce emocji?
w przeszłości. Nie ma żadnych dowodów na Czy po prostu mamy emocje, czy też w pewnej
uniwersalność emocji (nawet w ludzkim mózgu mierze je kultywujemy i uruchamiamy z wła-
stwierdza się znaczące zmiany pod wpływem snej woli? Bez wątpienia od odpowiedzi na to
doświadczeń, a także poważne różnice indywi- pytanie zależy nasz system etyczny i nasze po-
dualne), lecz z drugiej strony nie jest całkiem stawy wobec samych siebie, Dlatego filozoficz-
oczywiste, czy emocje aż tak bardzo się różnią ne studia nad emocjami to nie akademickie
w zależności od kultury. (Przemawiają przeciw- spekulacje, lecz samo sedno rozważań o czło-
ko temu nie tylko badania nad ekspresją mi- wieku i jego naturze. Sokrates, zasłużony piew-
miczną, lecz również logika „kondycji człowie- ca rozumu, za swoją dewizę przyjął delfickie
ka" i jej ogólnych właściwości). Problematycz- motto: „Poznaj samego siebie"; głosił też dość
na jest przy tym kwestia „emocje a wybór", to skrajne hasło: „Życie, którego nie zgłębiamy,
znaczy teza o rzekomej bierności emocji. Sartre nie jest warte przeżycia". Ale by zgłębić tajniki
(1939/1948; 1943/1956) utrzymywał, że emocja życia, musimy poznać i docenić nasze emocje,
jest aktem wolicjonalnym; ale nawet filozofo- które, bądź co bądź, w dużej mierze decydują
wie, którzy nie podzielają skrajnego Sar- o tym, że warto żyć.

LITERATURA

Arystoteles (1941). The basie works ofAristotle (red. R. de Sousa, R. (1989). The rationality of emotion. Cam-
McKeon). New York: Random House. Zob. też: W. bridge: MIT Press.
Fortenbaugth (1975). Aristotle on emotion. London: Freud, Z. (1993). Nieświadomość. W: Z. Rosińska,
Duckworth. Freud. Warszawa: Wiedza Powszechna. (Pierwsza
Austin, J. L. (1964). Pretending. W: D. Gustafson (red.), publikacja w 1915).
Essays in philosophical psychology. Garden City, Gibbard, A. (1990). Wise choices, apt feelings: A theory
NY: Doubleday/Anchor. (Pierwsza publikacja w 1956). of normatlve judgment. Cambridge, MA: Harvard
Bedford, E. (1964). Emotion. W: D. Gustafson (red.), Es- University Press.
says in philosophical psychology. Garden City, NY: Gordon, R. M. (1987). The structure of emotion. Cam-
Doubleday/Anchor. (Pierwsza publikacja w 1956-1957). bridge, England: Cambridge University Press.
Brentano, F. (1971). Psychology from the empirical Greenspan, P. (1988). Emotions andreasons. New York:
standpoint. London: Routledge. (Pierwsza publika- Routledge.
cja w 1874). Griffiths, P. (1998). What emotions really are. Chicago:
Calhoun, C. (1984). Cognitive emotions? W: C. Calhoun, University of Chicago Press.
R. C. Solomon (red.), What is an emotion? New Hamlyn, D. W. (1978). The phenomenon of love and hate.
York: Oxford University Press. Philosophy, 53. (Zawiera omówienie teorii Brentany).
Churchland, P. S. (1986). Neurophilosophy. Cambridge, Hegel, G. W. F. ( 1 9 6 3 - 1 9 6 5 ) . Fenomenologia ducha.
MA: MIT Press. Przekład: A. Landman. Warszawa: PWN. (Pierwsza
Damasio, A. (1999). Błąd Kartezjusza. Poznań: Rebis. publikacja w 1807).
Dennett, D. (1978). Brainstorms. Cambridge, MA: MIT Press. Heidegger, M. (1994). Bycie i czas. Przekład: B. Baran.
Dennet, D. (1991). Consciousness explained. Boston: Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja w 1927).
Little, Brown. Zob. też następujące opracowania o Heideggerze: C.
Descartes, R. (1958). Namiętności duszy. Przekład: L. Guignon (1984). Moods in Heidegger's Being and
Chmaj). Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja time\ H. Dreyfus (1991). Being-in-the-world.
w 1649). A commentary on Heidegger's Being and Time.
FILOZOFIA EMOCJI 33

Hume D (1963). Traktat o naturze ludzkiej. Przekład: C. Sartre, J.-P. (1948). The emotions: Sketch of a theory.
Znamierowski. Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja Przekład ang. B. Frechtman. New York: Philosophical
w 1739)- Zob. też: A. Baier (1991). A progress of Library. (Pierwsza publikacja w 1939). Zob. komen-
sentiments: Reflections on Hume's treatise. Cam- tarz w: R. C. Solomon (1988). From Hegel to exi-
bridge, MA: Harvard University Press; D. Davidson stentialism. Oxford: Oxford University Press.
(1976). Hume's cognitive theory of pride. Journal of Sartre, J.-P. (1956). Being and nothingness Przekład
philosophy, 73, 7 3 3 - 7 5 7 . ang. B. Frechtman. New York: Philosophical Library.
Husserl, E. (1982). Medytacje kartezjańskie. Przekład: (Pierwsza publikacja w 1943). [W języku polskim
A. Wajs. Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja w 1938). dostępne są fragmenty tego dzieła: Problem bytu
i nicości. Egzystencjalizm jest humanizmem. Prze-
Hyman, A., Walsh, J. (1973). Philosophy in the Middle
kład: M. Kowalska. Warszawa: De Agostini, 2 0 0 1 ] .
Ages. Indianapolis, IN: Hackett.
Zob. też: J. Feli (1965). Sartre's theory of the pas-
James, W. (1884). What is an emotion? Mind, 9,188-205.
sions. New York: Columbia University Press.
Kant, l! (1986). Krytyka władzy sądzenia. Przekład: J. Ga-
Schachter, S., Singer, J. (1962). Cognitive, social and
tecki. Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja w 1793).
physiological determinants of emotional state. Psy-
Kenny, A. (1%3). Action, emotion and will. London: Rout-
chological Review, 69 (5), 3 7 9 - 3 9 9 . Celną replikę
ledge & Kegan Paul.
z perspektywy filozoficznej można znaleźć w: R. M.
Kraut, R. (1986). Feelings in context. Journal of Philoso-
Gordon (zob. wcześniej), rozdział 5.
phy, 83. Zob. R. C. Solomon (1990). Emotions, fee-
Scheler, M. (1980). Istota i formy sympatii. Przekład: A.
lings and contexts: A reply to Robert Kraut. Dlalogue,
Węgrzecki. Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja
29, 2 7 7 - 2 8 4 .
w 1916).
Lyons, D. (1980). Emotion. Cambridge, England: Cambridge
Searle, J. (1983). Intentionality: An essay in the philoso-
University Press. Interesująca próba pogodzenia filozo-
phy of mind. Cambridge, England: Cambridge Uni-
ficznych i psychologicznych poglądów na emocje.
versity Press.
Neu, J. (1977). Emotion, thought and therapy. Berkeley:
Seneka (1963). De ira. Oxford, England: Loeb Classical
University of California Press.
Library, Oxford University Press.
Neu, J. (1980). Jealous thoughts. W: A. Rorty (red.),
Smith, A. (1989). Teoria uczuć moralnych. Przekład
Explaining emotions. Berkeley: University of Califor-
i oprać. D. Petsch. Warszawa: PWN. (Pierwsza pu-
nia Press.
blikacja w 1759).
Neu, J. (1987). A tear is an intellectual thing. Represen-
Smith, A. (1954). Badania nad naturą i przyczynami bo-
tations, 19, 3 5 - 6 1 .
gactwa narodów. Red. J. Drewnowski, F. Lipiński.
Nietzsche, F. (2003). Z genealogii moralności. Przekład:
Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja w 1776).
L. Staff. Kraków: Zielona Sowa. (Pierwsza publikacja
Wnikliwe studium związku pomiędzy etyką Smitha
w 1887).
a jego teorią ekonomiczną znaleźć można w: P. Wer-
Nissenbaum, H. (1985). Emotions and focus. Stanford,
hane (1991). Ethics and economics: The legacy of
CA: CSU.
Adam Smith for contemporary capitalism. Oxford,
Nussbaum, M. (1994). The therapy of desire. Princeton,
England: Oxford University Press.
NJ: Princeton University Press. Przychylne i szcze-
Solomon, R. C. (1976). The passions. Notre Dame, IN:
gółowe omówienie stanowiska stoików w kwestii
University of Notre Dame Press. Zob. też: R. C. So-
miejsca emocji w życiu.
lomon (1988). About love. New York: Simon &
Pitcher, G. (1965). Emotion. Mind, 74.
Schuster; R. C. Solomon, K. Higgins (red.). (1991).
Platon (1974). The Republic. Przekład: E. M. A. Grube. In-
The philosophy of (erotic) love. Lawrence: Universi-
dianapolis, IN: Hackett.
ty of Kansas Press.
Platon (2002). Uczta. Przekład: W. Witwicki. Kęty: Antyk.
Spinoza, B. (1991). Etyka w porządku geometrycznym
Ricouer, P. (1967). Le Volontaire et l'involontaire. Paris:
dowiedziona. Przekład: I. Myślicki. Warszawa:
Ed. du Seuil, 1967. (Pierwsza publikacja w 1950). AKME. (Pierwsza publikacja w 1677). Zob. też:
fiist, J. IM. (1969). Stoic philosophy. Cambridge, En- A. Rorty (1991). Spinoza on the pathos of !ove. W:
gland: Cambridge University Press. R. C. Solomon i K. Higgins (red.), The philosophy of
Rorty, A. (1980). Explaining emotions. W: A. Rorty (red.), (erotic) love. Lawrence: University of Kansas Press.
Explaining emotions. Berkeley: University of Califor- Stocker, M. (1996). Valuing emotions. Cambridge, En-
nia Press. gland: Cambridge University Press. Jest to wyjątko-
Russell, B. (1971). Autobiografia 1872-1914. Warszawa: wo obszerne i zróżnicowane omówienie różnorod-
Czytelnik. nych związków pomiędzy emocjami a etyką.
Ryle, G. (1951). The ConceptofMind. New York: Barnes Thalberg, I. (1977). Perception, emotion andaction. New
& Noble. Haven, CT: Yale University Press.
PSYCHOLOGIA EMOCJI 34

Williams, B. (1973). Morality and emotions. W: Problems sze i najbardziej wyczerpujące omówienie „intencjo-
of the self. Cambridge, England: Cambridge Univer- nalności" emocji.
sity Press. Wittgenstein, L. (1972). Dociekania filozoficzne. Prze-
Wilson, J. R. S. (1972). Emotion and object. Cambridge, kład: B. Wolniewicz. Warszawa: PWIM.
England: Cambridge University Press. Bodaj najlep-
IROZWOJ HISTORII E W C J I
ZKWIT BADAN NAD EMCJAWI
HISTORIA EMOCJI
- ZMIANY I ICH
ZALETY PODEJŚCIA HISTORYCZNEGO ODDZIAŁYWANIE
NABIERANIE ROZPĘDU

Peter N. Stearns

P race historyczne na temat emocji są stosunkowo


nowym, ale szybko powiększającym się obszarem
badań. Coraz większe uznanie zyskuje wkład histo-
ryków w badania nad emocjami, a także w analizę związ-
ków tych badań z innymi dziedzinami wiedzy oraz inny-
mi perspektywami badawczymi. Pozostało jeszcze wiele
do zrobienia, ale już teraz można wyciągnąć konkretne
wnioski.
Badania historyczne nad emocjami koncentrują się -
ujmując rzecz prosto - na procesach zmian doświadczeń
i standardów emocjonalnych lub - przedstawiając to
w nieco bardziej złożony sposób - na kształtowaniu się
emocji w zmieniających się kontekstach. Historycy mogą
również skupiać się na trzecim zagadnieniu - na próbach
uchwycenia charakterystycznych dla epoki stylów emo-
cjonalnych, o których wiedza wzbogaca obraz dawnych
czasów i zapoczątkowuje proces porównywania ze sobą
różnych okresów z przeszłości. Jednak analityczne cele
koncentrują się na zmianach albo samych emocji, albo
PSYCHOLOGIA EMOCJI 36

środowiska, w którym te emocje się pojawiają. służą. Konstruktywiści słusznie zauważają, że j


Dołączenie historii do listy dyscyplin w poważ- skoro funkcje społeczne często się zmieniają, ;
ny sposób zajmujących się badaniami emocji to emocje również podlegają znacznym mody- ;
wydaje się uzasadnione. Jeżeli bowiem emocje fikacjom (Averill, 1980; 1982). Elementem te-
podlegają dużym zmianom - a historycy i inni go procesu może być zanikanie jednych i poja- :

badacze niezbicie wykazali, że tak jest - to ów wianie się innych, nowych emocji. Są to suge-
proces powinien stać się elementem opisu stywne historyczne podstawy, rzadko jednak 1
ekspresji emocjonalnej nawet w dzisiejszych rozwijane w trakcie szczegółowych badań hi- 1
czasach. Uwzględnienie zmiany jako jeszcze storycznych i zwykle ignorowane przez histo- j
jednej zmiennej branej pod uwagę w bada- ryków. Perspektywa konstruktywistyczna po- j
niach nad emocjami oznacza większą złożo- zostaje w zgodzie z najnowszymi pracami hi- i
ność, ale jest empirycznie nieuniknione i za- storycznymi - wspólny jest między innymi j
pewnia odpowiednią perspektywę merytorycz- nacisk na kontekst kulturowy jako obszar j
ną, konieczną przy ocenianiu wyników badań funkcjonalny lub jako czynnik pośredniczący j
nad emocjami, prowadzonych w ramach in- między funkcją a emocją, wywierający nieza- |
nych nauk społecznych, na przykład socjologii leżny wpływ na poglądy na temat doświadczeń j
i antropologii. emocjonalnych i słownictwo wykorzystywane j
Badanie zmian wymaga ustalenia punktów do ich opisu (Gordon, 1989). 1
odniesienia, aby można było wnikliwie ocenić Sami historycy ociągali się z rozpoczęciem j
nowe kierunki, wykorzystując prawdziwe, a nie badań nad emocjami. Lucien Febvre, wybitny
zakładane lub wyobrażane standardy z prze- francuski historyk społeczny, prawie siedem- I
szłości - z tym zadaniem historycy radzą sobie dziesiąt lat temu wskazywał na potrzebę „psy- J
całkiem dobrze. Obejmuje ono ocenę przyczyn chologii historycznej", która „porzuci psycho- J
i skutków zmiany w życiu prywatym ludzi, ale logiczny anachronizm" i „ustali szczegółowy 1
dotyczy również zmian instytucjonalnych, na inwentarz umysłowego wyposażenia epoki" 1
przykład w dziedzinie prawa czy edukacji. (Febvre, 1933/1973). Te nawoływania nic- J
prędko wzięto pod uwagę. Niektórzy historycy |
kultury zajęli się dawnymi stylami i rytuałami 1
0 silnym charakterze emocjonalnym. Obraz I
ROZWÓJ HISTORII EMOCJI późnego średniowiecza, doskonale przedsta- J
wiony przez Johanna Huizingę (1992), zawie- j
ra wiele danych istotnych dla historii emocji, 3j
Badania historyczne są stosunkowo nową Nawet bardziej ograniczone badania prote- >
dziedziną. Teoretycy innych dyscyplin nauk stów społecznych czy życia religijnego są źró- \
społecznych stworzyli podstawy do historycz- dłem ważnych spostrzeżeń na temat emocji -i
nych ocen, przez długi czas ignorowane przez w minionych epokach (Stearns i Stearns, j
samych historyków. Klasyczna praca Norberta 1985). Jednakże samym emocjom nie poświę- 1
Eliasa (1938/1982) o tym, jak nowe poziomy cano zbyt wiele uwagi. Większość historyków j
„cywilizacji" zaczęły ograniczać spontaniczną - zwłaszcza zajmujących się historią polityki 3
ekspresję emocjonalną, począwszy od zachod- 1 dyplomacji, a w szczególności podejmowa-
nioeuropejskiej arystokracji w XVIII wieku, niem oficjalnych decyzji politycznych - nadal j
koncentrowała się na punkcie zwrotnym, któ- skupiała się na świadomych działaniach i ra- \
ry dzisiaj jest przedmiotem licznych badań. cjonalnych decyzjach ludzi. Nawet narodziny j
Do niedawna badania Eliasa były wykorzysty- historii społecznej w Stanach Zjednoczonych I
wane głównie przez europejskich socjologów nieprędko przyniosły zmiany, choć była to J
zajmujących się emocjami. Zgodnie z kon- dziedzina nastawiona na opisywanie działań \
struktywistyczną teorią emocji, stworzoną i zainteresowań grup zwykłych ludzi. Co wię- %
przez kilku socjologów i psychologów społecz- cej, ten fakt mógł się przyczynić do utrwalenia |
nych, emocje należy interpretować głównie istniejącego stanu rzeczy, ponieważ historycy 1
w kategoriach funkcji społecznych, któiym społeczni pragnęli bronić zwykłych ludzi przed |
1
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 37

oskarżeniami o przypisywane motłochowi im- Francji - pierwszą pracę bezpośrednio poświę-


p u l s y w n e zachowania, dlatego też podkreślali
coną socjalizacji emocjonalnej w dawnych cza-
ich ogromną racjonalność (na przykład pod- sach. Nic dziwnego, że kiedy pod koniec lat
czas protestów). Zdaniem pierwszych history- siedemdziesiątych XX wieku badania nad
ków społecznych zwykli ludzie żyją w umysło- emocjami ożywiły wiele dyscyplin naukowych,
wym świecie odmiennym od świata elit, ale są historycy zaczęli się w nie angażować.
nie mniej ostrożni niż członkowie elit w wybo- Bezpośredni poprzednicy historycznych
rze metod właściwych dla swoich celów. W ta- badań nad emocjami czekali jednak na osta-
kim ujęciu emocje nie stanowiły istotnej teczny element, którego w latach siedemdzie-
zmiennej. siątych XX wieku dostarczyła historia społecz-
Powstanie psychohistorii w latach sześć- na jako podstawowa gałąź badań historycznych
dziesiątych XX wieku spowodowało - choć na (choć ten kierunek można dostrzec już w pra-
niewielką skalę - skierowanie uwagi na rolę cach Luciena Febvre'a). W tym czasie history-
emocji w przeszłości. Większość psychohisto- cy w Stanach Zjednoczonych i w Europie Za-
ryków, począwszy od wielkiego Erika Eriksona chodniej w coraz większym stopniu koncentro-
(1958), a skończywszy na bardziej współcze- wali się nie tylko na działaniach i na systemie
snych, koncentrowała się na biografii i stoso- wartości zwykłych ludzi, ale również na instytu-
wała na ogół freudowskie podejście teoretyczne. cjach i zachowaniach poza formalną polityką,
P o w i ą z a l i oni cechy emocjonalne ze zdarze-
traktując je jako najważniejszy składnik prze-
niami historycznymi - i tak Erikson tłumaczy szłości. Nowe tematy oznaczały nowe materia-
zaabsorbowanie luteranizmu gniewnym i wszech- ły, a zarazem przyczyniły się do analizy zmiany
mocnym Bogiem napiętymi związkami Lutra jako dominującego sposobu przedstawiania hi-
z jego surowym ojcem - ale nie zajmowali się storii, wypierającej samo tylko opowiadanie
zmianami emocji i często wplątywali czynniki zdarzeń politycznych i militarnych.
emocjonalne w surową i niezmienną psycho- Z kolei historia społeczna zrodziła zagad-
dynamikę. Ponadto, chociaż psychohistorycy nienia, które doprowadziły niektórych history-
stworzyli interesujące prace, ich podejście nie ków do uznania wzorców emocjonalnych za
zdołało uzyskać powszechnej akceptacji wśród najważniejszy element ich pracy, a to powodo-
historyków i (ze względu na wszechobecny wało coraz większą zbieżność z innymi dyscy-
freudyzm) znalazło niewielu odbiorców w in- plinami nauki, zajmującymi się społecznymi
nych dyscyplinach naukowych. Trudności w ba- kontekstami życia emocjonalnego. Nieunik-
daniu zmian oraz charakterystyczna niemoż- nione było zainteresowanie historyków spo-
ność wyjścia poza indywidualne studia przy- łecznych historią rodziny. Początkowo kon-
padków ograniczyły wpływ samozwańczych centrowali się oni na „obiektywnych" cechach
psychohistoryków na badania nad emocjami. organizacji rodziny, takich jak jej wielkość
Prawdą jest jednak, że jeszcze przed po- i skład, wiek zawierania związków małżeń-
wstaniem prac historycznych bezpośrednio po- skich i tym podobne - pod tymi względami
święconych emocjom twórcy kilku teorii wska- można było zaobserwować ważne zmiany.
zywali obiecujące drogi badań, a przedstawi- Szybko jednak w planie badań naukowych po-
ciele kilku szkół socjologicznych nakreślali czesne miejsce zajął emocjonalny aspekt życia
możliwe wzorce zmian w czasie. Niemała część w rodzinie. Na przykład w wyniku analizy
historyków kultury proponowała tematy badań zmian wielkości rodziny przedmiotem dysku-
związane z emocjami i dostarczała wielu istot- sji stały się więzi między rodzicami a dziećmi.
nych faktów, psychohistorycy zaś podkreślali Wyłonił się ogólny związek między malejącym
znaczenie pewnych rodzajów dynamiki emo- przyrostem naturalnym a większą intensywno-
cjonalnej w przeszłości, jednocześnie dostar- ścią uczuć między rodzicami a każdym dziec-
czając ważnych dowodów. Właśnie psychohi- kiem, choć trudno było stwierdzić (i nadal
storia zainspirowała pionierską pracę Davida jest), co było pierwsze. Z czynnikami emocjo-
Hunta (1970), dotyczącą stosunków między ro- nalnymi powiązano inne aspekty składu rodzi-
dzicami a dziećmi w siedemnastowiecznej ny. Zmiany ekonomiczne, które otworzyły
PSYCHOLOGIA EMOCJI 38

przed młodymi ludźmi możliwość niezależnej ustąpiły większemu poleganiu na czułej per-
pracy i doprowadziły do zmniejszenia opartej swazji. Matki zaczęto uznawać za najważniej-
na własności władzy starszych członków rodzi- szy element sieci uczuć rodzinnych. Miłość za-
ny, mogły przynieść poprawę związków uczu- częła stanowić element zabiegania o partnera,
ciowych między starszymi rodzicami a ich do- a także oczekiwań małżeńskich. W XVIII wie-
rosłymi dziećmi. Wreszcie, podjęto wysiłki ku brak miłości mógł być wykorzystany jako
w celu wyjaśnienia zmian wzorca zawierania uzasadniona przyczyna zerwania zaręczyn.
związków małżeńskich - liczby zawieranych W przededniu upadku rodziny jako jednostki
małżeństw, wieku małżonków, różnicy wieku ekonomicznej zaczęła ona przejmować nowe
między partnerami. W rezultacie zwrócono funkcje emocjonalne i stwarzać nowe oczekiwa-
uwagę na emocjonalne implikacje zabiegania nia (Leites, 1986). Chociaż na czele listy inno-
o partnera i późniejszych relacji między mał- wacji znalazło się powstanie różnych rodzajów
żonkami. (Obszerne badania nad historią ro- miłości (Stone, 1977), to pojawiły się również
dziny zob. w: Mintz i Kellogg, 1989). Społeczna inne emocje. W takich warunkach osiemnasto-
historia emocji - wysiłek podjęty w celu pozna- wieczne poradniki rodzinne zaczęły przekony-
nia norm emocjonalnych w grupach zwykłych wać o konieczności hamowania gniewu w ro-
ludzi i oddziaływanie tych norm na najważ- dzinie, a w szczególności nakazywały mężczy-
niejsze instytucje życia codziennego - narodzi- znom przyzwoicie traktować żony, dzieci
ła się przede wszystkim jako skutek poszerza- i służbę. Gniew i miłość nie pasowały do siebie,
nia studiów nad historią rodziny. a miłość stawała się teraz ważniejsza niż utrzy-
mywanie tradycyjnych hierarchii rodzinnych
Pod koniec lat siedemdziesiątych XX wie-
za pomocą gniewu.
ku badano bezpośrednio emocjonalne aspekty
historii rodziny. Historycy zajmujący się Fran- Podczas gdy badania nad historią rodziny
cją, Wielką Brytanią, Niemcami i kolonialną doprowadziły do uznania zmian emocjonal-
Ameryką Północną odkryli znaczny wzrost nych za odrębny temat analiz historycznych -
uczuć rodzinnych na przełomie XVII i XVIII a nawet za najważniejsze zagadnienie związa-
wieku w porównaniu z bardziej powściągli- ne z powstaniem nowego rodzaju stosunków
wym klimatem emocjonalnym, jaki zdaje się rodzinnych w XVII i w XVIII wieku - inny
cechować wcześniejsze stulecia. John Demos odłam historii społecznej doprowadził do sku-
(1970), badający historię kolonialnej Nowej pienia uwagi na odmiennych kwestiach doty-
Anglii, zauważył podejmowane w Plymouth czących emocji. Tutaj prym wiedli historycy
wysiłki, aby w rodzinie nie wybuchać gniewem, francuscy, w przeciwieństwie do badań nad hi-
bardziej tolerowanym między sąsiadami. Wy- storią rodziny, których pionierami byli na-
siłkom zmierzającym do zapanowania nad ukowcy anglosascy. Pojawiła się dziedzina ba-
gniewem towarzyszyła zachęta do miłości mię- dań nad mentalnością, której centrum zainte-
dzy małżonkami. Europejskie rodziny nieco resowań stały się popularne przekonania na
dłużej tolerowały wybuchy gniewu jako ele- temat Ja, środowiska i społeczeństwa. Te
ment właściwej hierarchii rodzinnej. Możliwe, przekonania były częściej wyrażane przez ry-
że w Ameryce Północnej, w niepewnych wa- tualne zachowania niż przez deklaracje zasad.
runkach kolonii, zachowanie harmonii rodzin- Historycy zajmujący się mentalnością zgłębia-
nej było szczególnie ważne, ale i w Europie li to, o co naprawdę chodziło prostym ludziom
w XVIII wieku rozpoczęła się podobna ewolu- podczas obrzędów religijnych, i często odkry-
cja (Stone, 1977; Flandrin, 1979; Trumbach, wali, że pod fasadą chrześcijaństwa kryje się
1978; Shorter, 1975). Chociaż zmiany były wiele elementów magicznych. W tej dziedzinie
stopniowe i nierówne, to jednak metody wy- badań coraz większe znaczenie miały przeko-
chowywania dzieci, koncentrujące się na ła- nania emocjonalne lub emocjonalne składniki
maniu woli dziecka, na wyładowywaniu rodzi- innych przekonań. Robert Muchembled (1985)
cielskiego gniewu na potomstwie, co z kolei i Jean Delumeau (1978; 1989) podkreślają ce-
przyczyniało się do powstawania intensywne- chujący francuskich chłopów od średniowie-
go - choć z konieczności wypartego - gniewu, cza aż do XVIII wieku wysoki poziom strachu,
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 39

wyrażanego poprzez różne rytuały świąteczne lat siedemdziesiątych XX wieku. Chociaż nie
oraz praktyki religijne i magiczne. Lęk przed powstała odrębna dziedzina koncentrująca się
śmiercią, nieurodzajem i przemocą doprowa- na historii emocji, to jednak historycy społecz-
dził do powstania głęboko zakorzenionych ni energicznie zajęli się różnymi aspektami
w społecznościach zwyczajów, które mogły ob- zmian emocjonalnych, które wiązały się przede
niżać poziom strachu przed światem zewnętrz- wszystkim z emocjami w rodzinie, ze strachem
nym. W szczególności Delumeau nakreślił ob- i spontanicznością. Kilka prac badawczych,
raz ludowej religii zdominowanej potrzebą początkowo nastawionych na inne zagadnie-
kontrolowania nieustannie wyłaniającego się nia, wskazało niezbicie zarówno na wystąpie-
strachu. Przy czym Delumeau twierdzi rów- nie w przeszłości ogromnych zmian emocjo-
nież, że podobnie jak w wypadku emocji zwią- nalnych, jak i na znaczenie tych zmian w zro-
zanych z rodziną, XVIII wiek przyniósł duże zumieniu najważniejszych fragmentów historii
zmiany w życiu emocjonalnym mas. Rosnąca społecznej. Uwaga skupiła się głównie na
wiara w możliwość kontrolowania środowiska wczesnej fazie historii współczesnej i na wyka-
naturalnego i społecznego zmniejszyła potrze- zaniu, że mieszkańcy Europy i Ameryki Pół-
bę rytuałów obniżających poziom strachu, co nocnej na kilka różnych sposobów zmieniali
doprowadziło do przesunięcia akcentów reli- swoje zasady emocjonalne lub doświadczali
gijnych i do ponownego zdefiniowania strachu zmian tych zasad w XVII i XVIII stuleciu. Nie
(proces, którego sam Delumeau nie prześle- od razu połączono te odkrycia z wcześniejszą
dził). Ostatecznie w XX wieku określono stra- teorią Eliasa na temat coraz większych ograni-
ch jako emocję wewnętrzną skoncentrowaną czeń cywilizacyjnych, lecz wkrótce stała się
na wewnętrznych demonach. ona teoretycznym składnikiem wyłaniającego
się obrazu.
Historycy mentalności badali także związki
między elitarnymi a popularnymi systemami
przekonań. Tu również odkryli istotne zmiany
dokonujące się we wczesnej fazie nowożytno-
ści, a zwłaszcza w XVII i XVIII stuleciu. ROZKWIT BADAN
W Europie członkowie elit pod coraz więk-
szym wpływem renesansu spoglądali z ukosa
NAD EMOCJAMI
na rozrywki ludu, które niegdyś były im bliskie.
Największe obawy budziła emocjonalna spon-
taniczność - te sytuacje, w których emocje pro- Historia emocji pojawiła się jako odrębny i co-
wadziły do działań fizycznych, gromadnego raz lepiej ukształtowany obszar badań w la-
nieokiełznania, sprośnych tańców czy niebez- tach ^osiemdziesiątych XX wieku. Wyniki
piecznie żywiołowych sportów, co wydawało wcześniejszych badań nadal ożywiały tę dzie-
się zarazem wulgarne, jak i rozpasane. Elity dzinę, ale dodano lub zmodyfikowano nieje-
wprowadziły wiele środków prawnych i dyscy- den element. Po pierwsze, coraz więcej histo-
plinarnych, aby pohamować spontaniczność, ryków społecznych zaczęło się zajmować hi-
i osiągnęły pewien sukces w unicestwieniu tra- storią emocji jako dziedziną samą w sobie,
dycyjnej świątecznej kultury europejskich chło- a nie jako przyczynkiem do studiów nad rodzi-
pów i rzemieślników (Burkę, 1978; Mitzman, ną czy mentalnością. Zmiany poszczególnych
1987). Historyk zajmujący się kolonialną Wir- emocji, związki między tymi zmianami a inny-
ginią prześledził podobny proces powstawania mi aspektami okresu historycznego stały się
rozdźwięku między elitami a masami pod
szacownymi (choć nadal zdecydowanie nowa-
względem spontaniczności emocjonalnej, za-
torskimi) przedmiotami badań historycznych.
chodzący w XVIII wieku w Ameryce Północ-
Historycy społeczni rozszerzyli również listę
nej (Isaac, 1982).
emocji poddanych analizie historycznej. Uwa-
Analiza zmian emocjonalnych oraz ich od- ga badaczy skupiła się nie tylko na miłości
działywania stała się nieunikniona pod koniec i strachu, ale też na złości, zawiści, zazdrości,
PSYCHOLOGIA EMOCJI 40

wstydzie, poczuciu winy i żalu, wstręcie i smut- (1977; zob. też późniejsze rozwinięcie myśli: |
ku. Zainteresowanie poszerzaniem zakresu Greven, 1991), wyróżniając trzy podstawowe \
emocji objętych historycznymi badaniami style socjalizacji emoq'onalnej w kolonialnej \
zmian w dalszym ciągu jest duże. Ameryce Północnej, które przetrwały do dziś; )
Rozszerzono także badania nad kontekstem, powstanie tej różnorodności było wynikiem j
w jakim zachodzą zmiany emoqonalne. Nadal zmian, ale od tamtej pory zachowana jest cią- ]
dominującym przedmiotem zainteresowania, głość. Zagniewani rodzice w latach dziewięć- '
zwłaszcza wśród badaczy anglosaskich, jest śro- dziesiątych XX wieku są uwikłani w tę samą :
dowisko rodzinne i związane z nim procesy so- kulturę, która stworzyła ich poprzedników w la-
cjalizacji emocjonalnej, ale podjęto również tach pięćdziesiątych XVIII wieku. Te podejścia \
studia nad zmianami emocjonalnymi, które łą- stanowią jednak boczny nurt historycznych do- |
czą się z relacjami w miejscu pracy, z religią, ciekań - nurtem dominującym nadal są zmiany, 3
z wolnym czasem i jego emoqonalnym symbo- choć pojmowane w bardziej złożony sposób. J
lizmem, z normami prawnymi i prawnym od- Aktualnie panujące podejście widać na przy- j
zwierciedleniem nowych norm emocjonalnych. kładzie miłości. Dzisiejsi historycy zdają sobie J

Rozkwit historii emocji obejmuje też rosną- sprawę z tego, że ich pierwotny wysiłek, skiero- \
ce uznanie potrzeby modyfikowania tendencji wany na skontrastowanie ze sobą małżeństw ko- '
- charakteryzujących większość wczesnych prac jarzonych z myślą o aspektach ekonomicznych ,
- do spostrzegania skrajnych kontrastów. Na i współczesnej miłości, łączył się z nadmiernym *-
przykład rodziny w okresie przedwspółczesnym uproszczeniem. Ekonomia odgrywa rolę we j
nie są dziś spostrzegane jako oziębłe emocjo- współczesnej miłości, a miłość stanowiła ełe- j
nalnie. Uczucie dla dzieci nie jest współcze- ment przedwspółczesnych zabiegów o partnera. ';
snym wynalazkiem, nie jest nim także miłość Jednak charakter i przeżywanie miłości były in- ;
macierzyńska, pomimo fascynującej argumen- ne. Miłość w siedemnastowiecznej Europie Za- '
tacji francuskiej historyczki i feministki (Badin- chodniej była mniej intensywna, mniej indywi- •
ter, 1980). Poznanie niektórych niezmiennych dualna i mniej kontrolowana fizycznie, niż do- 1
biologicznych składników ekspresji emocjonal- puszczały normy w XVIII i X I X stuleciu. System :

nej oraz głębsza analiza danych zmodyfikowały małżeństw kojarzonych prowadził do tego, że
wcześniejszy obraz ostrego emocjonalnego roz- grupy młodych mężczyzn i młodych kobiet sty- 1
graniczenia między współczesnością a okresem mułowały się wzajemnie pod względem emocjo-
ją poprzedzającym. Lepiej wykorzystano teorię. nalnym, ponieważ nikt nie mógł zostać wybrany '
Historycy, opierając się na wnioskach Jerome'a przed ostatecznymi ustaleniami. Upadek mał- -
Kagana (1979), dotyczących wychowania dzieci, żeństw kojarzonych wywarł wpływ na doświad-
rozumieją, że przykłady surowej fizycznej dyscy- czanie przedmałżeńskiego podniecenia zorien-
pliny, uznawane niegdyś za oznakę emocjonal- towanego na grupę; ta zmiana wkrótce dopro-
nej oschłości, nie są sprzeczne z prawdziwymi wadziła do bezprecedensowego połączenia
uczuciami. Zmiana nadal pozostała czynnikiem miłości z prywatnością i intymną intensywnością.
konstytuującym historyczne badania nad emo- Wreszcie, miłość przestała być wyrażana po- >
cjami, ale teraz uważa się, że ma ona bardziej przez tradycyjny zakres energicznych oznak cie- :

subtelny charakter, niż wcześniej sądzono. leśnych. Zalotnicy w Walii przestali na znak swo-
ich uczuć oddawać mocz na szaty swoich narze-
Proces ponownej oceny początkowych rady- czonych, pocałunki stały się bardziej delikatne,
kalnych wniosków ujawnił interesujące wątki. ugryzienia - znacznie mniej powszechne. In-
Niektórzy rewizjoniści dowodzą, że pewne rela- nymi słowy, związek miłości z ciałem zasadniczo )
cje emocjonalne nie podlegają zmianom. się zmienił (Gillis, 1985; Leites, 1986; Stearns
W szczególności Linda Pollock (1983) podjęła i Stearns, 1988). To oznacza, że istotnie pod ko-
próbę udowodnienia, że europejscy rodzice niec XVII stulecia i w wieku XVIII pojawiła się
w spójny sposób okazują miłość do swoich dzie- nowa definicj a miłości - rodzaj współczesnej, ro- i
ci od wieku XVI aż po dzień dzisiejszy - jednak- mantycznej miłości. Pełniejsza definicja zwięk-
że zebrane dane skupiają się wokół roku 1700. sza znaczenie tej zmiany, nawet jeżeli jednocze- '
Innym ważnym tropem podążył Philip Greven
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 41

śnie wzrasta poziom złożoności. Podobne mody- emocjonalnej we wcześniejszych stuleciach, pró-
fikacje początkowych uogólnień na temat żalu bując spojrzeć na dwudziestowieczne wzorce
po stracie (na przykład po śmierci dziecka) radzenia sobie z emocjami, w tym na nowy swo-
i u c z u ć między rodzicami a dziećmi doprowadzi- bodny styl, przez pryzmat wcześniejszych prze-
ły do bardziej subtelnego, ale i bogatszego okre- mian (de Swaan, 1981; Wouters, 1991). Nadal
ślenia zmian emocjonalnych (Lofland, 1985; ograniczone są systematyczne interakcje po-
Rosenblatt, 1983). między historykami emocji a psychologami, ale
Najważniejszy element związany z ową powstanie mniejszościowej szkoły, mocno za-
zwiększoną złożonością wynika z faktu, że hi- angażowanej w poznawanie kulturowych pod-
storycy w coraz większym stopniu uznają róż- staw stanów psychicznych, przyczyniło się do
nice między standardami emocjonalnymi - znalezienia jednej ważnej zależności. Interdy-
,zasadami uczuć", opisującymi społecznie po- scyplinarne zainteresowanie związkiem między
żądane wartości emocjonalne, a często rów- językiem a emocjami, w tym procesami prze-
nież kryteria stosowane przez jednostki do mian językowych, to kolejna zależność obejmu-
oceny własnych doświadczeń emocjonalnych - jąca psychologię, ale również kulturoznaw-
a samymi doświadczeniami emocjonalnymi. stwo i nauki społeczne (Harre i Stearns, 1995;
Obydwa zagadnienia są ważne, ale nie tożsa- Gergen, 1998). Wreszcie, chociaż większość
me. To, że doszło do oficjalnej akceptacji mi- antropologów badających emocje nadal sku-
łości w zalotach i w małżeństwie, jest bardzo pia swoją uwagę na trwałej tradycji kulturo-
istotne - zapoczątkowało to na przykład zmia- wej, to jednak kilka poważnych prac, takich
ny prawne związane z problemami małżeński- jak badania Roberta Levy'ego na Tahiti, po-
mi (Griswold, 1986) - ale nie oznacza poja- święcono modyfikacjom ekspresji emocjonal-
wienia się doświadczenia miłości. Samo do- nej, zachodzącym pod wpływem takich zmian,
świadczenie mogło zmienić się mniej albo jak kontakt z misjonarzami. Natomiast histo-
w inny sposób, niż wynikałoby to z nowych rycy są bardziej świadomi prac badawczych
standardów. Historycy emocji do tej pory nie prowadzonych w ramach innych dyscyplin na-
uporali się z tymi dwoma aspektami, ale dziś ukowych i wyraźniej zainteresowani teoriami
potrafią znacznie lepiej odróżniać kulturę od ekspresji emocjonalnej - począwszy od poglą-
doświadczenia. dów Eliasa (łatwo asymilowanych na grunt hi-
storyczny), kończąc na pracach Sylvana Tom-
Wreszcie, rozkwit historii emocji wiąże się kinsa (1962-1963) i Petera Gaya (1984-1986),
z coraz większym wzajemnym oddziaływaniem podejmujących obszerne badania historyczne
historyków oraz innych badaczy zajmujących dotyczące życia emocjonalnego i seksualnego
się społecznym kontekstem emocji. Ożywienie burżuazji wiktoriańskiej po obu stronach
zainteresowania badaniem emocji w socjologii Atlantyku - i w dalszym ciągu opowiadają się
doprowadziło do tego, że przedstawiciele tej za podejściem freudowskim (jednakże w od-
dyscypliny zajęli się zagadnieniem zmian emo- niesieniu do doświadczeń grupowych).
cjonalnych, czerpiąc inspirację między innymi
z prac historycznych na temat przedefiniowania
wzorców emocjonalnych na przestrzeni dzie-
jów, jednocześnie przyczyniając się do rozwoju
tych prac. Północnoamerykańscy socjologowie WYNIKI
i psychologowie społeczni, wykorzystując te sa-
me materiały, na których opierali się historycy, Rosnące zainteresowanie historią emocji do-
badali wiele zmian i wzorców emocjonalnych prowadziło do podjęcia badań w różnych ob-
w XX wieku (Cancian, 1987; Shields i Koster, szarach historii. Problematyką tą zajęli się nie-
1989; Cancian i Gordon, 1988). Socjologowie którzy histoiycy klasyczni. Spoty wkład wnio-
europejscy, a w szczególności holenderscy, przy- sło kilku mediewistów. Pokaźna literatura
jęli nieco dłuższą perspektywę. Opierając się dotyczy powstania i późniejszego oddziaływa-
w znacznym stopniu na teorii Eliasa (1938/1982),
nia miłości rycerskiej (Lantz, 1982). Niedaw-
podjęli pracę nad nowymi formami kontroli
no opublikowana praca ten zachodni zryw
PSYCHOLOGIA EMOCJI 42

przeciwstawia prawosławnej tradycji chrześci- ciu, które nastąpiło po roku 1500 (Sabean,
jańskiej w Europie Wschodniej, która była 1984). Poza lepszym zrozumieniem zmian
mniej otwarta na miłość (Levin, 1989). Coraz w miłości rodzicielskiej i małżeńskiej i poza
większą uwagę poświęca się również innym trwającymi pracami nad strachem i spontanicz-
emocjom w tym okresie, w miarę rozszerzania nością historycy zmodyfikowali wcześniejszy
badań nad kulturą średniowieczną na inne ob- model transformacji. John Demos (1988), zaj-
szary (Morrison, 1988). W wystąpieniu na zjeź- mując się Nową Anglią w okresie kolonialnym
dzie Amerykańskiego Towarzystwa Historycz- i w pierwszych latach niepodległości, dostrzegł
nego w 1997 roku czołowy mediewista szcze- przejście od powszechnego operowania wsty-
gólnie podkreślał znaczenie zmian form dem w postępowaniu z dziećmi i zdeprawowa-
emocjonalnych w Europie między okresem nymi dorosłymi w kierunku poczucia winy, na-
średniowiecza a wczesną fazą nowożytności stępujące od XVIII wieku do początków X I X
(Bynum, 1997). Literatura dotycząca historii stulecia. W miarę jak wcześniej spójne społecz-
emocji wzbogaciła się o wiedzę dotyczącą ności ulegały osłabieniu, rodzice musieli znaj-
Chin. W1989 roku Mark Elvin wskazał na po- dować nowe sposoby uwewnętrzniania u dzie-
trzebę zaistnienia „historii idei i emocji", a je- ci pewnych wzorców zachowań; mogli wyko-
go najnowsze publikacje na ten temat omawia- rzystać nową intensywność miłości jako
ją emocje we współczesnych Chinach (Elvin, podstawę zaszczepiania znacznie większego
1989; 1991). W historii maoizmu odnotowano poczucia winy. Na podobne przesunięcie - od
wezwanie Przewodniczącego do chłopów, aby publicznego zawstydzania do poczucia winy -
dokonali emocjonalnego przewartościowania wskazują nowe zasady dyscypliny społecznej
w celu uwolnienia gniewu koniecznego do na- i wymiaru sprawiedliwości w tym okresie. Carol
pędzania rewolucji (Solomon, 1971). Obiecu- Stearns (1988) podkreśla zmniejszenie w XVII
jące prace na temat żalu i obrzędów żałobnych i XVIII wieku akceptacji wobec smutku czy
na Bliskim Wschodzie mogą przynieść wyniki melancholii, tradycyjnie uznawanych za ozna-
ważne dla historii emocji również w tym społe- kę ludzkiej niegodziwości i pośredni sposób
czeństwie. Jakkolwiek dotychczas zgromadzo- wyrażania gniewu. W Anglii i w kolonialnej
ne przykłady są wciąż nieliczne, to można Ameryce Północnej po 1700 roku coraz więcej
oczekiwać, że zrozumienie różnych aspektów pamiętnikarzy zaczęło bardziej szczegółowo
historii emocji w kulturach innych niż zachod- opisywać emocje, przyjmując, że mogą być one
nia oraz w epokach wcześniejszych niż ostat- kontrolowane w ramach rozwijającej się oso-
nich pięćset lat będzie wzrastać. bowości jednostki i że człowiek winien przeja-
wiać wobec otaczających go ludzi naturalnie
Najbardziej obszerna literatura na temat pogodny sposób bycia. Natomiast Alain Corbin
historii emocji nadal dotyczy nowożytnej hi- (1986) opisuje wielką przemianę wstrętu, po-
storii Zachodu - czyli począwszy od 1500 roku cząwszy od XVIII wieku, kiedy Francuzi za-
po dzień dzisiejszy - i odnosi się do Europy częli manifestować intensywny wstręt wobec
Zachodniej oraz do Ameryki Północnej. nowego zakresu obiektów i wykorzystywać tę
W tym zakresie szczególnej uwagi domagają emocję w celu zmiany różnych zachowań zwią-
się trzy okresy - z nimi wiążą się najbardziej zanych z higieną i pielęgnacją i uzasadniania
rozległe badania, których wzorzec też wskazuje nowych podziałów społecznych między czystymi
raczej na sporadyczne fale niż na równomier- a nieczystymi. W tym wypadku zmiana emo-
ny rozwój istotnych przemian emocjonalnych. cjonalna łączy się bezpośrednio ze zmienionym
Badania historyczne wzbogacają obraz fun- doświadczaniem zmysłowym. Tego rodzaju ba-
damentalnych transformacji standardów emo- dania nad emocjami w związku z mentalnością
cjonalnych we wczesnych stuleciach ery nowo- prowadzą do poszukiwań historycznych wokół
żytnej, a zwłaszcza w wieku XVII i XVIII. zmian gestów i poczucia humoru (Bremmer
Twórcze badania nad chłopstwem niemieckim i Roodenburg, 1997).
ujawniły nawet pewne symptomy wskazujące
na zmiany emocjonalne zmierzające ku pełniej- Koncepcja istotnego przedefiniowania za-
szemu rozpoznaniu emocjonalnego Ja w stule- kresu emocji i nadania różnym emocjom no-
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 43

weeo znaczenia i wartości stanowi zatem treść obrócenia jej we współzawodnictwo i w słuszne
coraz większej liczby prac na temat XVII oburzenie (Stearns i Stearns, 1986).
i XVIII wieku. Niektóre badania potwierdza- Wiktoriańskie wzorce emocjonalne nie po-
ją poglądy Eliasa, dotyczące nowego poziomu dążyły zatem w całkowicie nowym kierunku, ale
cywilizacji w zakresie obyczajów (zob. też: zmodyfikowały wcześniejsze tendencje, nadając
Kasson, 1990), ale wyniki innych (na przykład w uprzemysłowionym świecie nową świętość ro-
nad poczuciem winy i wesołością) wskazują na dzinie, sankcjonując nowe podziały klasowe
nowsze kierunki, oparte na wcześniejszych ba- i odpowiadając na nową potrzebę zdefiniowa-
daniach nad emocjami w rodzinie i nad osobo- nia różnic między chłopcami a dziewczynkami,
wością emocjonalną. mężczyznami a kobietami. Podczas gdy miłość
Coraz aktywniejszym badaniom historii była spostrzegana jako czynnik jednoczący męż-
emocji w X I X wieku brakuje tego skupienia czyzn i kobiety w dążeniu do wspólnych celów
uwagi, jakie charakteryzowało badania wcze- emocjonalnych, to emocje negatywne połączo-
snego okresu historii nowożytnej. Do pewne- no z płcią; poza zazdrością i złością zredefinio-
go stopnia sama idea wielkich przemian wano pokonywanie strachu jako element służą-
w XVII i XVIII stuleciu przesłoniła odkrycia cy identyfikacji płciowej (Stearns i Haggerty,
związane z wiekiem XIX, ponieważ wiele 1991). Chociaż najwięcej uwagi koncentruje się
zmian służyło wzmocnieniu i rozpowszechnie- ostatnio na nowych standardach obowiązują-
niu wśród nowych grup społecznych wcześniej cych w dziewiętnastowiecznych społeczeń-
wytyczonych podstawowych kierunków. Jed- stwach zachodnich, w klasie średniej - standar-
nakże to wzmocnienie niesie ze sobą nowe dach opisywanych w licznie się pojawiającej li-
ważne informacje. Północnoamerykańskie ba- teraturze preskryptywnej - to różne dowody
dania nad apoteozą miłości macierzyńskiej wskazują na ich istotny konflikt z zachowa-
wykraczają daleko poza odkrycia dotyczące niem. Kobiety i mężczyźni miewali doświad-
nowych oczekiwań wobec uczuć rodzicielskich czenia miłosne dzisiaj zalecane; pracowali nad
w XVIII wieku (Lewis, 1989) i wyższych stan- tym, aby nauczyć swoje dzieci właściwego za-
dardów, jakimi posługiwano się w stosunku do chowania pod wpływem strachu i złości. Wiek
dzieci i które łączyły się z przewidywaną na- X I X nie został jeszcze w pełni opisany - stano-
grodą emocjonalną (Zelizer, 1985). Kilka wi bogate źródło materiałów na temat historii
ważnych prac badawczych na temat dziewięt- emocjonalnej i scenę wielu ważnych modyfika-
nastowiecznej wersji miłości romantycznej cji norm i doświadczeń.
wskazuje na nowe i charakterystyczne elemen- Wreszcie i wiek XX doczekał się dokład-
ty (Stearns, 1989; Lystra, 1989). Miłość stała nego opisu z perspektywy historycznej. Wielu
się niemal religijnym ideałem; prowadziła do historyków emocji śledzi różne wahania dwu-
wyrzeczenia się samego siebie i do połączone- dziestowiecznych standardów, bez jakiegokol-
go z całkowitym oddaniem uwielbienia drugiej wiek tematu przewodniego. Niektóre analizy
osoby. Standardy osiemnastowieczne nie były koncentrują się na potrzebie obalenia powierz-
aż tak wymagające. Podczas tego procesu do- chownych nowoczesnych poglądów, zgodnie
konano również redefinicji zazdrości, pojmo- z którymi - a wbrew wszelkim dostępnym wy-
wanej odtąd jako emocja głównie kobieca, i za- nikom badań - XX wiek powinien być spo-
przeczenia bezinteresowności, którą powinna strzegany w kategoriach coraz większej otwar-
cechować się miłość. Odrzucono wcześniejsze tości emocjonalnej ekspresji, pojawiającej się
koncepcje zazdrości jako obrony honoru. No- w miarę stopniowego zanikania dawnej repre-
wym zainteresowaniem obdarzono żal po stra- syjności. Znaczna część prac badawczych pod-
cie i wiele symbolicznych ekspresji obecnych kreśla zachowywaną od X I X stulecia ciągłość,
w wiktoriańskich ceremoniach pogrzebowych zwłaszcza pod względem jakości pewnych
(Houlbrooke, 1989). Wyraźniej potępiono standardów emocjonalnych związanych z płcią.
złość, zwłaszcza wobec rodziny; Rozróżnienia Na przykład dla kobiet miłość nadal oznacza
oparte na płci wymagały od kobiet całkowitego poświęcanie się, podczas gdy standardy męż-
stłumienia złości, a od mężczyzn - umiejętności czyzn mogły się zmienić (Cancian, 1987). Kil-
PSYCHOLOGIA EMOCJI 44

ku historyków opowiada się za wyraźną ciągło- emocjonalnej normalności (Stearns i Stearns,


ścią od XIX, albo nawet XVIII wieku (Kas- 1986; Stearns, 1989). Wśród wielu zmian -
son, 1990; Flandrin, 1979). obejmujących między innymi nowy nacisk na
Dwa pokrewne podejścia koncentrują się unikanie, a nie kontrolowanie strachu jako ele-
na najważniejszych wynikach badań dotyczą- mentu kształtowania charakteru - dominuje
cych XX stulecia. Pierwsze z nich, wywodzące nowa niechęć wobec nadmiernej intensywności
się głównie z dokonań kilku holenderskich so- emocjonalnej (Shields i Koster, 1989; Stearns
cjologów, zmaga się z problemem rosnącej i Haggerty, 1991). Zanikająca akceptacja otwar-
swobody emocjonalnej i wyraźnej liberalizacji, tego żalu jest ważnym wskaźnikiem nowego re-
którym jednak towarzyszy samokontrola, wy- żimu emocjonalnego. Nawet dobre emocje są
wierająca dużą presję na zachowanie. Sponta- niebezpieczne; wcześniejsze symbole intensyw-
niczność wprawdzie się odrodziła, ale w ściśle nych emocji, takie jak wyidealizowany obraz
ograniczonym (chociaż nie zawsze uświado- wiktoriańskiej matki czy niepohamowany żal po
mionym) zakresie. Powszechnie uważa się, że stracie, zaczęły się spotykać ze znaczną krytyką.
większość mieszkańców Zachodu tak dobrze Najnowsze prace na temat zmian zacho-
opanowała lekcje powstrzymywania przemocy dzących w XX stuleciu zgłębiają problemy, na
i niechcianej aktywności seksualnej, że ludziom których od pewnego czasu skupia się uwaga
tym można (a nawet trzeba) pozwolić na znacz- badaczy. Przedmiotem ich zainteresowania
ną swobodę wyrażania emocjonalnej indywidu- jest napięcie między ogólnym odrzuceniem
alności, która stanowi część osobistego stylu. emocjonalnej intensywności a nowym naci-
Zasady ekspresji emocjonalnej stały się bar- skiem na bliskość między mężem a żoną.
dziej złożone, a stosowność emocjonalnej oso- W związku z tym Arlie Hochschild (1997) za-
bowości jest oceniana raczej na podstawie róż- uważa, że niekiedy klimat emocjonalny w pra-
nych pojedynczych interakcji niż ścisłych, zhie- cy jest łatwiejszy niż w życiu domowym. Rów-
rarchizowanych kodeksów (de Swaan, 1981; nie ważny jest związek między coraz bardziej
Wouters, 1991; Gerhards, 1989). Elementem swobodną seksualnością a wzorcami emocjo-
tego przesunięcia jest wzrost demokratyzacji, nalnymi. Zycie seksualne może konkurować
w coraz większym stopniu bowiem zanikają z więziami emocjonalnymi. Rosnąca akcepta-
dziewiętnastowieczne standardy emocjonalne cja zazdrości zmodyfikowała standardy dzie-
służące wyodrębnianiu klas poważanych i nie- więtnastowieczne, przystosowując je do wa-
godnych szacunku (Wouters, 1995). runków ekonomii konsumpcyjnej (White,
Zwolennicy drugiego podejścia również gło- 1993; Shumway, 1998; Seidman, 1991; Matt,
szą, że XX wiek jest okresem znacznej i sto- 1998; Hochschild, 1997).
sunkowo spójnej zmiany standardów emocjo-
nalnych. Koncentrują się oni na pośrednim
atakowaniu dziewiętnastowiecznych wzorców
emocjonalnych, które stały się zauważalne
PROBLEMY
w latach dwudziestych XX wieku i w okresie
przejściowym, trwającym kilka dziesięcioleci Żaden z trzech chronologicznych, centralnych
(Stearns, 1994). Wzrosła wrogość wobec nega- punktów badań historycznych nad emocjami
tywnych emocji. Chociaż związek z płcią był nie został całkowicie poznany. Wciąż pojawiają
obecny, to jednak został przytłumiony na ko- się luki, niezgodności i problemy związane
rzyść bardziej jednolitych standardów kontro- z syntezą. Jednym z oczywistych wyzwań jest
li emocjonalnej. Kiedy emocjonalną intensyw- dziś zebranie różnorodnych wyników badań
ność zaczęto traktować z podejrzliwością, mo- nad przemianami emocjonalnymi, choćby tylko
tywem przewodnim stało się znaczenie w odniesieniu do pierwszego okresu nowożyt-
radzenia sobie z emocjami za pomocą rozmo- ności, w celu pełniejszego zrozumienia związ-
wy, a nie aktywnej ekspresji. Analogicznie mó- ków między różnymi aspektami zmian. History-
wienie o zażenowaniu w obecności innych uzu-
cy borykają się również z oznakami zmian, któ-
pełniło poczucie winy i wstydu jako wyrazu
re zaszły w końcu XX wieku. Tutaj ich
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 45

perspektywę należy połączyć z danymi pocho- Ponadto niektóre oczywiste problemy są


dzącymi z nauk społecznych i behawioralnych: endemiczne dla samej historii. Docieranie do
Jak szybko i jak głęboko wzorce emocjonalne danych dotyczących standardów emocjonal-
zmieniają się dziś w społeczeństwach takich, nych - a tym bardziej doświadczeń - ludzi,
jak amerykańskie? Brak badań nad historią którzy dawno nie żyją, nie jest zadaniem ła-
emocji poza światem Zachodu ogranicza po- twym. Pomaga tu rozróżnienie między dekla-
tencjał teoretyczny i możliwości analiz porów- rowanymi wartościami a rzeczywistymi emo-
nawczych. Żałośnie mało jest prac porównaw- cjami. Historycy badacze stają się coraz bar-
czych, nawet w zakresie współczesnych społe- dziej pomysłowi w wyszukiwaniu materiałów
czeństw zachodnich. Socjologowie europejscy związanych z normami emocjonalnymi, a tak-
wykorzystują dane amerykańskie, ale zakładają że w ich interpretacji. Wykorzystują językowe
ich powszechność, a przynajmniej takie są naj- niuanse, wybór metafor i bezpośrednie prze-
nowsze trendy (Melucci, 1989). Nie podjęto kazy. Bezpośrednimi świadectwami są zmiany
dotąd żadnego istotnego wysiłku w dziedzinie znaczenia słów, lub wręcz neologizmy. Niekiedy
badań porównawczych. Jednakże nowe bada- odkrywcza może się okazać nieobecność uwag,
nia - na przykład nad zazdrością - ujawniają na przykład w wypadku unikania złożonych
znaczne zróżnicowanie reakcji wśród przedsta- omówień na temat zazdrości w kulturze wikto-
wicieli różnych nacji, co domaga się historycz- riańskiej. Wykorzystywanie dzienników, obec-
nego zgłębienia i wyjaśnienia (Salovey, 1991). nych w kulturze zachodniej począwszy od XVII
wieku, w Japonii zaś od X I X stulecia (Walthall,
Wstępne powiązania sposobów traktowa-
1990), dostarcza wglądu w uwewnętrznienie
nia tego tematu przez przedstawicieli nauk hi-
standardów i w samoocenę, chociaż problemem
storycznych i społecznych czekają jeszcze na
jest tutaj reprezentatywność. Rośnie liczba hi-
rozwinięcie. Na przykład pomimo odrzucenia
storyków wykorzystujących lytuały i różnorod-
uproszczonych modeli nowoczesności amery-
ne dowody etnograficzne, aby w ten sposób
kańscy socjologowie nadal kładą nacisk na czy-
dotrzeć do emocjonalnej ekspresji w przeszło-
sto dwudziestowieczne wzorce, co może suge-
ści (Gillis, 1988). Historii zawdzięczamy przy-
rować, że przed 1900 rokiem panował jedno-
padki wykorzystywane do oceny społecznych
rodny tradycjonalizm. Historia emocji wciąż
zarysów emocji i chociaż fakt, że służy ona
stanowi stosunkowo nową dziedzinę i choć pro-
jako laboratorium, łączy się z niezaprzeczalną
wadzi do ważnych odkryć dotyczących trzech
złożonością empiryczną, to nadal dokonuje się
głównych okresów historycznych, to jednak są
postęp związany ze źródłami danych.
granice dostępnego nam poznania.
Kontakty z psychologią są teoretycznie naj- Historia emocji angażuje badaczy w dysku-
ważniejsze, ale w rzeczywistości nie zostały roz- sje ważne dla innych dziedzin nauk społecz-
budowane, z wyjątkiem szkoły „dyskursywnej" nych. Wyniki przynoszą wprawdzie sporo
czy konstruktywistycznej. W zasadzie można komplikacji, ale dzięki nim prace historyczne
opracować studia przypadków i zbadać kon- przyczyniają się do zgłębiania szerszych za-
tekst kulturowy i różnice wraz z bardziej trwa- gadnień. Badania nad zmianami emocjonalny-
łymi ekspresjami i funkcjami emocjonalnymi mi w oczywisty sposób stwarzają jeszcze jedną
(szczególnie odkrywcza mogłaby być praca możliwość konfrontacji między definicjami
porównawcza), aby dokładnie ustalić linie gra- emocji podstawowych, zdeterminowanych
niczne i z większą pewnością stwierdzić, jakie biologicznie - choć być może zmiennych pod
różnice dotyczące emocji i standardów emo- względem celów i ekspresji - a naciskiem na
cjonalnych się z nimi wiążą. Jednakże dominu- kulturowo uwarunkowane doświadczenia emo-
jące kultury, a także źródła finansowania hi- cjonalne. Historycy, podobnie jak inni bada-
storii oraz dziedzin pokrewnych (takich jak cze emocji, osiągnąwszy wysoki poziom wyra-
antropologia czy spora część socjologii) z jed- finowania teoretycznego, biorą udział w tych
nej strony, a psychologii z drugiej hamują po- dyskusjach, przyjmując różne perspektywy.
żądane interakcje. Pogranicze wiedzy czeka Znaczne zmiany percepcji emocjonalnej przy-
na swoich pierwszych osadników. dają dodatkowego wymiaru dysputom bardziej
PSYCHOLOGIA EMOCJI 46

ogólnym, stanowiąc wyzwanie dla nadmierne- tempie i jakie czynniki miały wpływ na to tem-
go skupiania uwagi na wrodzonych podstawo- po. Inny przykład dotyczy wprowadzania no-
wych reakcjach. wych standardów do sfery bardziej publicznej.
Docierając do emocjonalnego arsenału Dostępne dane, ponownie dotyczące Stanów
dawnych kultur, historycy stają przed jeszcze Zjednoczonych X I X i XX wieku, wskazują na
jednym złożonym problemem, znanym już an- to, że między akceptacją przez klasę średnią
tropologom: Czy należy po prostu rejestrować nowych standardów (związanych z miłością
emocjonalny język minionych czasów, czy uza- małżeńską, zazdrością czy żalem po stracie)
sadnione jest interpretowanie przez nas nie- a przełożeniem tych norm na język prawa
gdysiejszych emocji w kategoriach obecnie (prawo rozwodowe, przestępstwa spowodo-
przyjętych? Również i ta dyskusja jest zacie- wane zazdrością, procesy w sprawach związa-
kła, przy czym niektórzy historycy wprost wy- nych z żalem po stracie) mijało trzydzieści do
rzekają się podejmowania wysiłków zmierza- pięćdziesięciu lat (Stearns, 1994). Czy może-
jących do tłumaczenia dawnej terminologii na my opracować bardziej ogólne modele opisu-
język dzisiejszy, choćby dlatego, żeby uwypu- jące prawdopodobną szybkość zachodzenia
klić różnice zachodzące w czasie (Clark, 1983), zmian, przynajmniej we współczesnych społe-
inni natomiast zgadzają się z antropologami, czeństwach, czy też pozostaniemy ograniczeni
takimi jak Melford Spiro, twierdząc, że aby (co obecnie jest nieuniknione) do dokonywa-
pojąć różnice czy zachodzące zmiany, musimy nia ocen dotyczących poszczególnych przy-
dokonywać przekładu jednej kultury na drugą padków? Podobny problem powstaje podczas
(Stearns, 1988). zajmowania się wzajemnym oddziaływaniem
nakazów dominujących w głównym nurcie,
Historia emocji ma własne problemy teo-
których autorami są czołowi popularyzatorzy
retyczne, wiążące się ze śledzeniem zmian. Te
z kręgów religijnych (lub współcześnie - na-
zagadnienia zasługują na dalsze badania, nie
ukowych), i standardów emocjonalnych obo-
tylko w ramach historii, ale też na gruncie in-
wiązujących w subkulturach (w klasie społecz-
nych badań nad emocjami, w miarę jak w co-
nej lub w grupie etnicznej). Historycy znacz-
raz większym stopniu bierze się pod uwagę
nie lepiej poznali historię emocji warstw
odkrycia historyczne. Jednym z przykładów
wyższych i klasy średniej niż klas niższych czy
jest problem czasu. Gdy w społeczeństwie za-
imigrantów.
czynają się zmieniać standardy emocjonalne,
ile czasu zajmuje uwewnętrznienie - choćby Druga grupa problemów teoretycznych
w pewnym zakresie - tych zmian przez naj- związanych z historią emocji dotyczy zależno-
ważniejsze grupy? Czy występują jakieś czyn- ści między rekreacją a emocjami. Badania hi-
niki ogólne, które przyspieszają lub opóźniają storyczne coraz wyraźniej pokazują, że eks-
takie reakcje? Na przykład na początku X I X presja kulturalna - w teatrze, lekturze, rytu-
wieku doradcy w Stanach Zjednoczonych za- ałach czy sporcie - niekiedy służy szkoleniu
częli nakłaniać rodziców, aby nie stosowali jednostek w zakresie dominujących norm
strachu jako narzędzia dyscyplinującego dzie- emocjonalnych. W Stanach Zjednoczonych
ci. Sto lat później autorzy podręczników wciąż około roku 1900 rodzice należący do klasy
przestrzegali przed straszeniem dzieci babą ja- średniej wierzyli, że boks dobrze uczy chłop-
gą, z czego wynika, że wielu rodziców nadal to ców, jak kontrolować i wyrażać złość, oraz do-
robiło. Natomiast badania prowadzone w la- stosowywać jej intensywność odpowiednio do
tach trzydziestych XX stulecia na obszarach celu. Ale w niektórych wypadkach kultura mo-
wiejskich wykazały, że rodzice byli tylko lekko że być wykorzystywana odwrotnie, jako ujście
zażenowani, uciekając się do tej sztuczki. Jed- dla emocji zakazanych w życiu codziennym.
nak nastąpiły zmiany. W latach pięćdziesiątych Chińska poezja miłosna powstała w społe-
- zdaniem większości autorów tekstów pre- czeństwie nietolerującym miłości w związkach
skryptywnych - umieszczanie takich ostrzeżeń młodych ludzi (Goode, 1959). W XX wieku
nie było już konieczne. Problem nie polega na widowiskowe sporty pozwalają mężczyznom
tym, czy zmiana zaszła, ale w jakim zachodziła wyładowywać emocje, które normalnie są przez
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 47

nich uznawane za niewłaściwe, chociaż w prze- wszechnej spontaniczności. W XX wieku zmie-


szłości były bardziej akceptowane. Historycy niająca się wiedza specjalistyczna umożliwiła
zajmujący się badaniem sposobów spędzania analizę przyczynowości kulturowej innego ro-
wolnego czasu mówią o „kompensowaniu" co- dzaju. Systemy ekonomiczne i organizacyjne
dziennych ograniczeń współczesnego życia, stanowią drugi podstawowy element przyczy-
ale takie podejście wymaga większego zinte- nowości. Wzrost komercjalizacji sprawił, że
growania z historią emocji. Perspektywa histo- zwrócono większą uwagę na emocje w rodzi-
ryczna nie jest jedyną drogą zgłębiania związ- nie, ponieważ stosunki między innymi dorosły-
ków kultury i emocji, dostarcza jednak coraz mi stały się bardziej konkurencyjne (Nelson,
więcej ważnych i różnorodnych przykładów. 1969). Rozdzielenie domu i pracy doprowadzi-
ło w X I X stuleciu do ponownej oceny emocjo-
nalności. Większość analiz podstawowych
zmian w XX wieku wskazuje na oddziaływanie
ZALETY PODEJŚCIA nowych stylów i doświadczeń organizacyjnych,
HISTORYCZNEGO towarzyszących powstaniu gospodarki opartej
na usługach, na istnieniu hierarchicznie zarzą-
dzanych dużych firm i masowej konsumpcji.
Dla analiz przemian percepcji emocjonalnej
Historia emocji, pomimo swoich ograniczeń w X I X i XX stuleciu duże znaczenie ma rów-
wynikających z młodości tej dyscypliny, może nież wpływ wcześniejszych zmian emocjonal-
się pochwalić licznymi ważnymi wnioskami nych na ustalanie standardów, które stopnio-
dotyczącymi zmian standardów oraz ich wo oddziałują na inne dziedziny i inne grupy,
związku z aspektami doświadczeń emocjonal- a także zmiany źródeł wiedzy fachowej. Defi-
nych. Kierunek zmian zachodzących w ciągu nitywne stwierdzenia na temat przyczynowo-
trzech głównych okresów współczesnej historii ści wciąż jeszcze nie są możliwe - szczególnie
Zachodu - choć bynajmniej nie w pełni pozna- trudno jest przypisać jednej grupie zmiennych
ny - staje się coraz wyraźniejszy. Z kolei wyni- nadrzędność i pierwszeństwo przed innymi,
ki dostarczają dodatkowych dowodów i zagad- ale to analityczne zadanie zostało rozpoczęte.
nień ważnych dla badań nad emocjami, a po- Obejmuje ono oceny, które wprawdzie wywo-
nadto przyczyniają się do powstawania nowych dzą się z historii, ale nieuchronnie odnoszą się
problemów teoretycznych łączących się ze zja- również do innych badań społecznych.
wiskiem zmian. Badania historyczne przyczyniły się też do
Historia pozwala też na lepsze zgłębienie ożywionego zainteresowania oddziaływaniem
przyczynowości występującej w społecznym emocji i standardów emocjonalnych, znowu
kontekście emocji, co proponowali zwolennicy w związku ze zmianami. Niekiedy założeniem
teorii konstruktywistycznej, a co nie zostało badań nad emocjami w innych dyscyplinach
systemowo zbadane. Historycy zajmują się jest to, że lepsze rozumienie samych emocji
czynnikami mającymi wpływ na powstawanie stanowi wystarczający wynik końcowy. Coraz
nowych wzorców emocjonalnych, dopuszcza- więcej badaczy zajmujących się historią emocji
jąc rodzaj analizy przyczynowej, odmiennej z pewnością pragnie zwiększyć owo rozumie-
i znacznie bardziej rozległej, niż byłoby to nie i akceptuje je jako swój najważniejszy cel.
możliwe przy międzykulturowym porównywa- Ale historyków zazwyczaj interesuje związek
niu zmiennych. W odniesieniu do najważniej- jednego aspektu ludzkich doświadczeń z inny-
szych dotychczas zbadanych przypadków histo- mi aspektami. Naturalne jest zatem, że szuka-
rycy zwrócili uwagę na rolę zmian głównych ją oni odpowiedzi na pytanie, jakie skutki dla
przekonań we wprowadzaniu nowych standar- różnych aspektów społeczeństwa mają zmiany
dów emocjonalnych. Na przykład protestancka emocjonalne, niezależnie od okresu dziejowe-
reformacja przyczyniła się do ponownej oceny go. Dla zwolenników takiego stanowiska roz-
emocji w ramach rodziny, podczas gdy kultura różnienie między standardami emocjonalnymi
nowych elit doprowadziła do krytyki po- a doświadczeniem jest bardzo istotne, ponie-
PSYCHOLOGIA EMOCJI 48

waż oddziaływanie nowych standardów często dla dokonywania ocen w odniesieniu do kie-
bywa wymierne - na przykład w wypadku pra- runków zmian, które następują obecnie. Hi-
wa - nawet gdy podstawowe doświadczenia storia emocji, coraz lepiej osadzona w szerszej
emocjonalne pozostają niezmienione. dziedzinie historii społecznej, pomimo swoje-
Historycy emocji konsekwentnie opisywali go statusu młodej gałęzi zaczyna odgrywać
zależność między zmianami emocjonalnymi swoją rolę w interdyscyplinarnych docieka-
a innymi aspektami życia rodzinnego. Okazu- niach związanych ze składnikami doświadcze-
je się, że historia ma podstawowe znaczenie nia emocjonalnego i ze znaczeniem emocji
w uściślaniu związku między płcią a emocjami. w życiu społecznym. Historia emocji mnoży
Ponieważ męskość i kobiecość to w dużej mie- wyzwania i zwiększa złożoność badań nad
rze konstrukty kulturowe, zmieniające się w cza- emocjami, wprowadzając czynnik zmiany jako
sie, badania historyczne odgrywają niezwykle główny element. Oferuje ona przy tym wiele
istotną rolę w ustalaniu przyczyn i skutków wzo- narzędzi koniecznych do zajmowania się za-
rców ekspresji emocjonalnej związanych z płcią. gadnieniem zmian i do przeprowadzania ana-
Jednym z najważniejszych wniosków, do ja- liz, których celem jest lepsze rozumienie spo-
kich doszli badacze zajmujący się wiekiem sobów powstawania i funkcjonowania emocji.
X I X i XX, jest odkrycie znaczenia różnic uza-
leżnionych od płci, występujących w normach
emocjonalnych okresu wiktoriańskiego, a na-
stępnie ich rekonfiguracji na początku lat NABIERANIE ROZPĘDU
dwudziestych XX stulecia. Standardy emocjo-
nalne splatają się również z zależnościami wy- Najnowsze prace dotyczące historii emocji
nikającymi z władzy, nawet jeśli nie bierze się wskazują na coraz większe ugruntowanie tej
pod uwagę czynników związanych z płcią. dziedziny, która zaczyna stawiać czoło niektó-
Emocje są regularnie wykorzystywane w celu rym istotnym problemom badawczym. Wyko-
egzekwowania, a niekiedy ukrywania takich za-
rzystanie wyników badań przez historyków
leżności. Badania nad emocjami wczesnego
niezajmujących się bezpośrednio emocjami
okresu współczesności w znacznym stopniu po-
również wskazuje na wzajemne inspirujące
święcone są wzajemnym zależnościom między
oddziaływanie - przykładem może być nie-
zmianami dokonującymi się w tej dziedzinie
dawna praca na temat zmieniających się
a rewizją hierarchii rodzinnej. Prace badawcze
wzorców stosowania przemocy w małżeństwie
dotyczące różnic tempa i kierunków zmian
(Del Mar, 1996). Choć nie nastąpił jeszcze
emocjonalnych, nawet w XX wieku, pozwoliły
przełom w interdyscyplinarnej współpracy
w nowy sposób wejrzeć w często skrywane ukła-
dy hierarchiczne współczesnego życia społecz- z psychologami, a w szczególności w prawdzi-
nego i gospodarczego. Te badania wyjaśniają wie wspólnych badaniach, to optymizmem na-
także zmieniające się podstawy emocjonalne pawają dyskusje z psychologami społecznymi
zbiorowych protestów w ramach konfiguracji czy z zaprzysięgłymi konstruktywistami. No-
władzy - w tym zanik w społeczeństwach Za- we badania dostarczają wieloaspektowych
chodu protestów naładowanych emocjonalnie, sposobów podejścia do zmian w ramach na-
począwszy od lat pięćdziesiątych XX wieku aż ukowych paradygmatów emocji oraz ich wpły-
do dnia dzisiejszego, z wyjątkiem końca lat wu na szersze oczekiwania emocjonalne
sześćdziesiątych (Moore, 1978). (Dror, 1998).
Równie ważne jest poszerzenie zakresu sa-
Badania historyczne nad emocjami są źró- mej historii, obejmujące między innymi dodat-
dłem nowych ważnych informacji, narzędzi in- kowe emocje, takie jak zawiść, nowe zaintereso-
terpretacyjnych oraz perspektyw teoretycz- wanie historią średniowiecza czy pełniejsze zba-
nych dla bardziej ogólnych badań nad emocja- danie złożoności zmian zachodzących w XX
mi. Dostarczają przykładów emocjonalnych wieku. Niektóre poważne kwestie wciąż czekają
przewartościowań zachodzących w przeszłości na swoich badaczy. Jedną z nich jest porównanie
i wyraźnego, historycznego punktu widzenia i lepsze poznanie historii emocji w Azji, Afryce
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 49

i Ameryce Południowej. Historycy emocji w Sta- nia konsumenckie (Stearns, 1998). Najnowsze
nach Zjednoczonych rozpoczynają zgłębianie prace amerykańskie poszerzają pojęcie zmian
ważnego problemu, jakim jest stosunek podgrup kultury emocjonalnej o powiązania między du-
do standardów dominującej białej klasy średniej. żymi przesunięciami strukturalnymi - takimi
Na przykład pojawienie się odrębnej, religijnej jak na przykład powstanie gospodarki korpo-
i emocjonalnej subkultury afroamerykańskiej racyjnej i opartej na usługach - a zmianami
nabrało nowego znaczenia około roku 1900, po- przepisów prawa, zachowań politycznych, a na-
nieważ jej tor znacznie odbiegał od zmieniają- wet polityki militarnej (Stearns, 1997; 1999;
cych się wzorców emocjonalnych klasy średniej Wouters, 1992). Badane są też zależności mię-
(Phillips, 1998). Różnice w tempie zmian między dzy przeobrażaniem się stylu emocjonalnego
kulturą emocjonalną katolicyzmu a jej prote- (Wouters, 1996) a zmianami wskaźników prze-
stanckim odpowiednikiem dostarczają ważnego stępczości. To zróżnicowane, choć ciągłe jesz-
wglądu w wykorzystanie strachu (Kelly i Kelly, cze nieśmiałe wykorzystywanie wzorców emo-
1998; Griffith, 1998). cjonalnych jako przyczyny zjawisk wyznacza
Ostatni obszar rozwoju obejmuje rozsze- nową, ważną granicę tej dyscypliny.
rzenie dociekań dotyczących oddziaływania Historia emocji wyrzeźbiła dla siebie wi-
kultury emocjonalnej i konsekwencji zmian doczną (choć nie dominującą) niszę w szerszej
emocjonalnych. Tutaj również, podobnie jak dyscyplinie naukowej, jaką jest historia, i za-
w wypadku badań nad samymi zmianami, hi- częła odgrywać wymiernie większą rolę w ba-
storycy oferują spore doświadczenie w zajmo- daniach interdyscyplinarnych. W dużym stop-
waniu się przyczynowością i zazębiającymi się niu powiększyła naszą wiedzę na temat kultur
czynnikami. Praca, której autorem jest Corbin i zachowań emocjonalnych. Jest źródłem wielu
(1986), wykazuje wpływ reakcji emocjonal- ważnych teorii dotyczących procesów zmian i -
nych na kształtowanie się relacji między klasa- coraz częściej - oddziaływania zmian. Jej inter-
mi społecznymi, ale też na politykę sanitarną akcje z innymi dyscyplinami zaowocowały obu-
w dziewiętnastowiecznej Francji. Nowe bada- stronnymi korzyściami. Pozostają prawdziwe
nia nad zmieniającymi się wzorcami przyjaźni wyzwania - w związku ze społeczeństwami,
odkrywają kolejną ważną sferę oddziaływania okresami i tematami dotąd niezbadanymi,
(Rotundo, 1989; Rosenzweig, 1998). Pełniej- a także z koniecznością przeprowadzenia prac
sze zrozumienie zmian oczekiwań emocjonal- porównawczych i z dążeniem do lepszej współ-
nych w XX wieku znajduje zastosowanie w ba- pracy interdyscyplinarnej. Dynamika tej gałęzi
daniu relacji między rodzicami a dziećmi, stwarza perspektywy zajęcia się owymi szerszy-
a także szerszych zjawisk, takich jak zachowa- mi potrzebami badawczymi.

LITERATURA

Averill, J. R. (1980). A constructivist view of emotion. Cancian, F. M, (1987). Love in America: Gender and self
W: R. Plutchik, H. Kellerman (red.), Emotion: Theory, development. Cambridge, England: Cambridge Uni-
research, and experience: l/o/. 1. Theories of emo- versity Press.
tion (s. 3 0 5 - 3 3 9 ) . New York: Academic Press. Cancian, F. M., Gordon, S. (1988). Changing emotion norms
Averill, J. R. (1982). Anger and aggression: An essayon in marriage: Love and anger in U. S. women's magazi-
emotion. New York: Springer-Verlag. nes sińce 1900. Gender and Society, 2 (3), 3 0 3 - 3 4 2 .
Badinter, E. (1980). L'amour en plus: Histoire de 1'amour Clark, S. (1983). French historians and early modern cul-
maternel. Paris: Flammarion. ture. Past and Present, 100, 6 2 - 9 9 .
Bremmer, J„ Roodenburg, H. (red.). (1997). A cultural Corbin, A. (1986). The foul and the fragrant: Odor and
history of humor. Cambridge, MA: Polity Press. the French imagination. Cambridge, MA: Harvard
Burkę, P. (1978). Popular culture in early modern Europę. University Press.
New York: New York Unlversity Press. Del Mar, D. (1996). What trouble I have seen: A history
Bynum, C. (1997). Wonder. American Historical Review, of violence against i m e s . Cambridge, MA: Harvard
102,1-26. University Press.
PSYCHOLOGIA EMOCJI 50

Delumeau, J. (1978). La peur an Occident, XIVe-XVIIe . Greven, P. J., Jr. (1977). The Protestant temperament:
siecles: Une cite assiegee. Paris: Fayard. Patterns of child-rearing, religious experience and
Delumeau, J. (1989). Rassurer etproteger: Le sentiment the selfin early America. New York: Knopf.
de securite dans l'Occident d'atrefois. Paris: Fayard. Greven, P. J., Jr. (1991). Spare the child: The religious
Demos, J. (1970). A little commonwealth: Family life in roots of punishment and the psychological impact
Plymouth Colony. New York: Oxford University of physical abuse. New York: Knopf.
Press. Griffith, R. M. (1998). „Joy unspeakable and fuli of glo-
Demos, J. (1988). Shame and guilt in early New England. ry": The vocabulary of pious emotion in the narratives
W: C. Z. Stearns, P. N. Stearns (red.), Emotion and of American Pentecostal women, 1 9 1 0 - 1 9 4 5 . W:
social change: Toward a newpsychohistory (s. 6 9 - 8 6 ) . P. N. Stearns, J. Lewis (red.), Emotional history of
New York: Holmes & Meier. the United States (s. 2 1 8 - 2 4 0 ) . New York: New York
de Swaan, A. (1981). The politics of agoraphobia: On University Press.
changes in emotional and relational management. Griswold, R. L. (1986). The evolution of doctrine of men-
Theory and Society, 10 (3), 3 5 9 - 3 8 5 . tal cruelty in Victorian American divorce,
Dror, 0. E. (1998). Creating the emotional body: Confu- 1 7 9 0 - 1 9 0 0 . Journal of Social History, 20,127-148.
sion, possibilities, and knowledge. W: P. N. Stearns, Harre, R., Stearns, P. N. (red.). (1995). Discursive psy-
J. Lewis (red.), Emotional history ofthe United States chology in practice. London: Sage.
(s. 1 7 3 - 1 9 6 ) . New York: New York University Press. Hochschild, A. R. (1997, 20 kwietnia). There's no place
Elias, N. (1982). The history of manners. Przekład ang. like work. The New York Times Magazine, 5 0 - 5 5 ,
E. Jephcott. New York: Pantheon Books. (Pierwsza 81-84.
publikacja w 1938). Houlbrooke, R. (red.). (1989). Death, ritual andbereave-
Elvin, M. (1989). Tales of the Shen and Xien: Body-per- ment. New York: Routledge/Chapman & Hall.
sonal and heart-mind in China during the last 1 5 0 Huizinga, J. (1992). Jesień średniowiecza. Warszawa:
years. Zone, 4, 2 6 6 - 3 4 9 . PIW.
Elvin, M. (1991). The inner world of 1 8 3 0 . Daedalus, 120 Hunt, D. (1970). Parents and children in history: The psy-
(2), 3 3 - 6 1 . chology of family life in early modern France. New
Erikson, E. (1958). Young man Luther. New York: Norton. York: Basic Books.
Febvre, L. (1973). A new kind of history. New York: Har- Isaac, R. ( 1 9 8 2 ) . The transformation of Virginia,
per & Row. (Pierwsza publikacja w 1933). 1740-1790. Chapel Hill: University of North Carolina
Flandrin, J. L. (1979). Families in formertimes. Przekład Press.
ang. R. Southern. Cambridge, England: Cambridge Kagan, J. (1979). The growth ofthe child: Reflections on
University Press. human development. New York: Norton.
Gay, P. ( 1 9 8 4 - 1 9 8 6 ) . The bourgeois experienoe: Victoria Kasson, J. F. (1990). Rudeness and cMlity: Manners in nine-
to Freud (2 tomy). New York: Oxford University Press. teenth-century urban America. New York: Hill & Wang.
Gergen, K. J. (1998). History and psychology: Three Kelly, T. Kelly, J. (1998). American Catholics and the di-
weddings and a futurę. W: P. N. Stearns, J. Lewis (red.), scourse of fear. W: P. N. Stearns, J. Lewis (red.),
Emotional history of the United States (s. 1 5 - 3 2 ) . New Emotional history ofthe United States (s. 2 5 9 - 2 8 2 ) .
York: New York University Press. New York: New York University Press.
Gerhards, J. (1989). The changing culture of emotions in Lantz, H. R. (1982). Romantic love in the pre-modern pe-
modern society. Social Science Information, 28, riod: A social commentary. Journal of Social Histo-
737-754. ry, 15, 3 4 9 - 3 7 0 .
Gillis, J. R. (1985). Forbetter, for worse: British marria- Leites, E. (1986). The Puritan conscience and modern
ges, 1600 to the present. New York: Oxford Univer- sexuality. New Haven, CT: Yale University Press.
sity Press. Levin, E. (1989). Sex and society in the world of the Or-
Gillis, J. R. (1988). From rituai to romance: Toward an al- thodoxSlavs, 900-1700. Ithaca, NY: Cornell Univer-
ternate history of love. W: C. Z. Stearns, P. N. Stearns sity Press.
(red.), Emotion and social change: Toward a new Levy, R. I. (1973). Tahitians: Mind and experience in the
psychohistory (s. 8 7 - 1 2 2 ) . New York: Holmes & Society Islands. Chicago: University of Chicago
Meier. Press.
Goode, W. J. (1959). The theoretical importance of love. Lewis, J. (1989). Mother's love: The construction of an
American Sociological Review, 24 (1), 3 8 - 4 7 . emotion in nineteenth-century America. W: A. E. Barnes,
Gordon, S. L. (1989). The socialization of children's P. N. Stearns (red.), Social history and issues in hu-
emotion: Emotional culture, competence, and expo- man consciousness (s. 2 0 9 - 2 2 9 ) . New York: New
sure. W: C. Saarni, P. Harris (red.), Children's under- York University Press.
standing of emotion (s. 3 1 9 - 3 4 9 ) . Cambridge, En- Lofland, L. (1985). The social shaping of emotion: The
gland: Cambridge University Press. case of grief. Symbolic Interaction, 8 (2), 1 7 1 - 1 9 0 .
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 51

l vstra K. (1989). Searching the heart: Women, men, Shorter, E. (1975). The making of the modern family.
and romantic love in nineteenth-century America. New York: Basic Books.
New York: Oxford University Press. Shumway, D. R. (1998). Something old, something new:
Matt S J (1998). Frocks, finery, and feellngs: Rural and Romance and marital advice in the 1920s. W: P. N.
urban women's envy, 1 8 9 0 - 1 9 3 0 . W: P / N . Stearns, Stearns, J. Lewis (red.), Emotional history of the
j Lewis (red.), Emotional history of the United States United States (s. 3 0 5 - 3 1 8 ) . New York: New York
(s. 3 7 7 - 3 9 5 ) - New York: New York University Press. University Press.
Melucci, A. (1989). Nomads ofthe present: Social move- Solomon, R. H. (1971). Mao's revolution and Chinese
ments and individual needs in contemporary socie- political culture. Berkeley: University of California Press.
ty. Philadelphia: Tempie University Press. Stearns, C. Z. (1988). „Lord help me walk humbly": An-
Mintz, S., Kellogg, S. (1989). Domestic revolutions: ger and sadness in England and America,
A social history of American family life. New York: 1 5 7 0 - 1 7 5 0 . W: C. Z. Stearns, P. N. Stearns (red.),
Free Press. Emotion and social change: Toward a new psycho-
Mitzman, A. (1987). The civilizing offensive: Mentalities, history (s. 3 9 - 6 8 ) . New York: Holmes & Meier.
high'culture and individual psyches. Journal of So- Stearns, C. Z., Stearns, P. N. [mS). Anger: Thestruggle
cial History, 20, 6 6 3 - 6 8 8 . for emotional control in America's history. Chicago:
Moore, B. (1978). Injustice: The socialbasis ofobedience University of Chicago Press.
andrevo!t. White Plains, NY: M. E. Sharpe. Stearns, C. Z., Stearns, P. N. (red.). (1988). Emotion and
Morrison, K. F. (1988). I am you: The hermeneutics of social change: Toward a new psychohistory. New
empathy in Western literature, theology and art. York: Holmes & Meier.
Princeton, NJ: Princeton University Press. Stearns, P. N. (1989). Jealousy: The evoiution of an
Muchembled, R. (1985). Popular culture and elite culture emotion in American history. New York: New York
in France, 1400-1750. Przekład ang. L. Cochrane. University Press.
Baton Rouge: Louisiana State University Press. Stearns, P. N. (1994). American cool: Constructing
Nelson, B. (1969). The idea ofusury: From tribalbrother- a twentieth-century emotional style. New York: New
hood to universal brotherhood. Princeton, NJ: Prin- York University Press.
ceton University Press. Stearns, P. N. (1997). Emotional change and political dis-
Phillips, K. L. (1998). „Stand by me": Sacred quartet mu- engagement in the 20th-century United States. Inno-
sie and the emotionology of African American au- vation-The European Journal of Social Sciences. 10
diences, 1 9 0 0 - 1 9 3 0 . W: P. N. Stearns, J. Lewis (red.), (4), 3 6 1 - 3 8 0 .
Emotional history of the United States (s. 2 4 1 - 2 5 8 ) . Stearns, P. N. (1998). Consumerism and childhood: New
New York: New York University Press. targets for American emotions. W: P. N. Stearns,
Pollock, L. A. (1983). Forgotten children: Parent-child J. Lewis (red.), Emotional history of the United States
relations from 1500 to 1900. Cambridge, England: (s. 3 9 6 - 4 1 6 ) . New York: New York University Press.
Cambridge University Press. Stearns, P. N. (1999). Perception of death in the Korean
Rosenblatt, P. C. (1983). Bitter, bitter tears: Nineteenth- War. Warin History, 6, 7 2 - 8 7 .
-century diarists and twentieth-century grief the- Stearns, P. N., Haggerty, T. (1991). The role of fear: Trans-
ories. Minneapolis: University of Minnesota Press. itions in American emotional standards for children,
Rosenzweig, L. W. (1998). „Anotherself?": Middle-class 1850-1950. American HistoricalReview, 96 (1), 6 3 - 9 4 .
American women and their friends, 1 9 0 0 - 1 9 6 0 . W: Stearns, P. N„ Stearns, C. Z. (1985). Emotionology: Cla-
P. N. Stearns, J. Lewis (red.), Emotional history of rifying the history of emotions and emotional stan-
the United States (s. 3 5 7 - 3 7 6 ) . New York: New York dards. American Historical Review, 90 (4),
University Press. 813-836.
Rotundo, A. (1989). Romantic friendship: Małe intimacy Stone, L. (1977). The family, sex and marriage in En-
and middle-class youth in the northern United States, gland, 1500-1800. New York: Harper & Row.
1 8 0 0 - 1 9 0 0 . Journal of Social History, 23,1-25. Tomkins, S. ( 1 9 6 2 - 1 9 6 3 ) . Affect, imagery, conscious-
Sabean, D. (1984). Power in the blood: Popular culture ness (2 tomy). New York: Springer.
and village discourse in early modern Germany. Trumbach, R. (1978). The rise ofthe egalitarian family:
Cambridge, England: Cambridge University Press. Aristocratic kinship and domestic relations in eigh-
Salovey, P. (red.). (1991). The psychology of jealousy teenth century England. New York: Academic Press.
and envy. New York: Guilford Press. Walthall, A. (1990). The family ideology of the rural en-
Seidman, S. (1991). Romantic longings: Love in Ameri- trepreneurs in the nineteenth-century Japan. Journal
ca, 1830-1980. New York: Routledge. of Social History, 23, 4 6 3 - 4 8 4 .
Shields, S. A., Koster, B. A. (1989). Emotional stereoty- White, K. (1993). The first sexual revolution: The emer-
ping of parent in child rearing manuals, 1 9 1 5 - 1 9 8 0 . gence of małe heterosexuality in modern America.
Social Psychology Ouarterly, 52 (1), 4 4 - 5 5 . New York: New York University Press.
PSYCHOLOGIA EMOCJI 52

Wouters, C. (1991). On status competition and emotion m a - . Wouters, C. (1996). Changing patterns of social controls
nagement. Journal of Social History, 24 (4), 6 9 0 - 7 1 7 . and self-controls: On the rise of crime sińce the
Wouters, C. (1992). On status competition and emotion 1950s. Praca przedstawiona na sympozjum „Cau-
management: The study of emotions as a new field. ses of Crisis", Edinburgh, Scotland.
Theory, Culture and Society, 9, 2 2 9 - 2 5 2 . Zelizer, V. (1985). Pricing the priceless child. New York:
Wouters, C. (1995). Etiquette books and emotion mana- Basic Books.
gement in the 20th century. Journal of Social Histo-
ry, 29,107-124, 3 2 5 - 3 4 0 .
" R \

U)
EMOCJA JAKO KATEGORIA - MODELE
LEKSYKALNE REPREZENTACJE
ZNACZENIA
ETFOCJAJAKO METAFORA

EMOCJA JAKO SCHEMAT


WYDARZEŃ
EMOCJA JAHO DYSKURS EMOCJONALNEGO:
KATEGORIA,
WNIOSKI

METAFORA,
SCHEMAT, DYSKURS
Geoffrey M. White

1 zego się riiożemy dowiedzieć o emocjach na podsta-

c wie badań nad językiem emocjonalnym - również


I tym, którym posługujemy się na co dzień? Mówiąc
o „znaczeniu emocjonalnym", a nie po prostu o „emocji",
uwypuklamy rolę interpretowanych aspektów emocji ja-
ko elementu codziennego życia społecznego (Shweder,
1994). Jednocześnie ważne jest, by oprzeć się skłonności
do dzielenia świata na dwie odrębne dziedziny: sferę zja-
wisk poznawczych i sferę zjawisk afektywnych (White,
1994). Kwestionowanie tej dychotomii nastręcza trudno-
ści, ponieważ jest ona głęboko zakorzeniona zarówno
w języku, jak i w popularnych, zdroworozsądkowych mo-
delach umysłu (D'Andrade, 1987). Paradygmaty naukowe
często opierają się na tradycyjnych europejskich i amery-
kańskich modelach emocji, a w rezultacie przyjmowane
w ukryty sposób pojęcia kulturowe zostają przemycone do
rzekomo uniwersalnych koncepcji teoretycznych.
PSYCHOLOGIA EMOCJI 54

Nietrudno się przekonać, że dominujące, nie w kategoriach relacji społecznych oraz sy-
paradygmaty - zarówno naukowe, jak i popu- tuacji (zob. np. prace: Rosaldo [1980], na te-
larne - tradycyjnie umiejscawiają emocje mat filipińskiego ludu Ilongot, i Lutz [1988],
w mózgu. Pogląd ten systematycznie znajduje na temat ludu Ifaluk z Oceanii). Chociaż lu-
wyraz w prasowych doniesieniach na temat dzie mówią też o emocjach jako stanach ciele-
najnowszych neurofizjologicznych odkryć do- snych, to częściej definiują je na podstawie ich
tyczących obszarów mózgu odpowiedzialnych znaczenia dla sytuacji i relacji społecznych.
za emocje. Wśród przykładów można wymie- Należy jednak zauważyć, że takie społeczno-r-;
nić artykuł z pierwszej strony „U. S. News and elacyjne teorie emocji niekoniecznie oznaczając,
World Report" z 24 czerwca 1991 roku, zaty- iż stany cielesne są w potocznym mniemaniu
tułowany Skąd się biorą emocje - odkrywanie nieistotne. Jednym ze sposobów uporządko-
biologicznego sekretu radości, strachu, złości wania tych kwestii jest analiza porównawcza
i rozpaczy (Where Emotions Come From, funkcjonujących w społeczeństwie koncepcji
1991), albo informacje opublikowane 28 mar- emocji; metodę tę wykorzystują zwłaszcza an-
ca 1995 roku w „The New York Times" pod tropologowie. a także lingwiści, i cieszy się ona
tytułem Wnętrze mózgu - nowe spojrzenie na coraz większym zainteresowaniem w psycho-
emocje (Goleman, 1995). Na okładce tego logii kulturowej (Kitayama i Markus, 1994a). 1
drugiego magazynu oglądamy dwa zdjęcia to- Badania porównawcze i translacyjne są czę-|
mograficzne mózgu, na których widoczne są sto spostrzegane wyłącznie jako dążenie do
miejsca aktywności neurologicznej związanej przybliżenia i poznania odległych, obcych kul-
z doświadczaniem „radości" i „smutku". To- tur. W gruncie rzeczy jednak badania porów-
mogram „radości" opatrzono podpisem: „Jak nawcze obejmują również problematykę sym-
dowodzą badania tomograficzne, radosna myśl bolicznych i interpretacyjnych aspektów an-
powoduje obniżenie aktywności neuronów glojęzycznych pojęć emocji. Kiedy Catherine
w określonych obszarach mózgu ". Pod tomo- Lutz (1988) stwierdziła, że przedstawiciele lu-
gramem „smutku" czytamy: „Pod wpływem du Ifaluk w odróżnieniu od Amerykanów spo-
smutnej myśli następuje wzrost aktywności ko- strzegają emocje raczej jako zjawiska dotyczą-
mórek nerwowych w innych obszarach". Wła- ce relacji pomiędzy ludźmi a wydarzeniami,;
ściwy artykuł, zamieszczony w dziale nauko- a nie jako stany uczuciowe, Shaver, Wu
wym magazynu, rozpoczyna się od słów: „Isto- i Schwartz (1992) w odpowiedzi opublikowali
tę emocji [...] trudno uchwycić nawet poetom, badania wskazujące, że amerykańskie pojęcia
a co dopiero neurologom. Ale dziś badacze emocjonalne też się koncentrują na relacjach
mózgu zaczęli w tej mierze odnosić swoiste suk- społecznych. Analiza porównawcza doniesień:^
cesy" (s. B9). Tego typu publikacje potwierdza- o doświadczeniach emocjonalnych wykazała,
ją popularną wizję emocji jako neurologicznych że opisy dostarczane przez Amerykanów „do-
zjawisk zachodzących w mózgu, które przeja- tyczą tego samego ogólnego wątku, wokół któ-
wiają się w formach symbolicznych, językowych rego osnute są sprawozdania o emocjach, do-
i społecznych. Mimo że w funkcjonujących konywane przez mieszkańców Oceanii - rela- 3
w powszechnej świadomości modelach „rado- cji pomiędzy daną osobą (mającą określone
ści" czy „smutku" czynniki poznawcze i spo- pragnienia, cele i system wartości) a wydarze-
łeczne zajmują centralne miejsce, to reprezen- niem, w którym z reguły uczestniczy jesz-;
tacja sugerowana przez neuroobrazowanie cze przynajmniej jedna osoba" (s. 201; pod-
skłania do bagatelizowania tych czynników lub kreślenie G. W.).
w ogóle do uznawania ich za nieistotne dla na-
ukowego wyjaśnienia problemu. Pytania stawiane przez tych badaczy -;
a także charakter danych, które sprowokowały
Wbrew popularnemu i naukowemu spoj- dyskusję, dowodzą przynajmniej tego korzyst-
rzeniu na emocje jako zjawisko fizjologiczne, nego faktu, że problem emocjonalnego znacze-
badania nad zdroworozsądkowymi sposobami nia i jego interpretacji jest przedmiotem inter-
pojmowania emocji wykazują, że powszechna dyscyplinarnego zainteresowania. Koncentrując;
jest tendencja do mówienia o emocjach głów- się na zagadnieniu znaczenia emocjonalnego,
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 55

w niniejszym rozdziale przyjrzymy się, jak ukry- Nie umniejszając roli stanów uczuciowych
te teorie języka przekładają się na określone czy mimiki, każde podejście do emocji, które
z a ł o ż e n i a dotyczące tego, gdzie należy lokali- uwzględnia kwestię emocjonalnego znaczenia,
zować emocje - w ciele, w umyśle, w czynno- prowadzi do analizowania powiązań między
ściach komunikacyjnych, czy też w interak- afektem, modelami kulturowymi i praktykami
cjach społecznych. Ogólnie rzecz biorąc, im społecznymi; wszystkie wymienione czynniki
bardziej paradygmat badawczy skupia się na mogą być spostrzegane jako części składowe
czynnikach lingwistycznych i społecznych, tym doświadczenia emocjonalnego. Jednakże teo-
większe prawdopodobieństwo, że dostarczy ria wyraźnie skoncentrowana na znaczeniu
on argumentów przemawiających za znacze- emocjonalnym uznaje wymiary poznawczy
niem procesów dyskursywnych w doświadcze- i społeczny za osiowe elementy emocji, a nie
niu emocjonalnym (Edwards, 1997). Zamiast za efekty wtórne.
upraszczać definicje, umieszczając emocje po W wielu badaniach nad znaczeniem emo-
jednej bądź po drugiej stronie takich klasycz- cjonalnym problem pojęcia emocji jest od-
nych dychotomii, jak „umysł-ciało" czy „jed- dzielany od kwestii doświadczania emocji.
nostka-społeczeństwo", bardziej konstruk- To pierwsze jest definiowane jako koncepcja
tywnie byłoby traktować emocje i mowę emo- emocji, drugie zaś - jako wrodzony, biologicz-
cjonalną jako znaki komunikacyjne, które nie uwarunkowany afekt. Zgodnie z tym po-
pośredniczą w ciągłych interakcjach pomiędzy glądem struktury interpretacyjne zostają nad-
ciałem, umysłem a społeczeństwem. W roz- budowane na wcześniejszych procesach fizjo-
dziale tym omówimy te zagadnienia i przed- logicznych, takich jak stany uczuciowe czy
stawimy różne podejścia do znaczenia emo- ekspresja mimiczna. Również w tym wypadku
cjonalnego, posługując się przykładami za- emocje zostają oddzielone od kultury i teore-
czerpniętymi z badań nad językiem ludu tycy mają trudności z ponownym ich połącze-
zamieszkującego Oceanię, a zatem spoza za- niem. Problem ten od dawna dotyczy większo-
chodniego kręgu kulturowego. ści teorii emocji, od myśli Freudowskiej po ba-
Liczne teorie emoqi zakładają istnienie pod- dania nad etykietowaniem emocjonalnym
stawowej sprzeczności pomiędzy myślą a uczu- Schachtera i Singera (1962). Przeważająca część
ciem, umysłem a ciałem, racjonalnością a irra- teorii - pomimo istniejących między nimi róż-
cjonalnością, świadomością a nieświadomo- nic - proponuje taką czy inną formę dwufazo-
ścią, kulturą a naturą i tak dalej. Choć nie wego modelu emocji, wedle którego najpierw
można negować tych rozróżnień ani się bez jest „pierwotny", uwarunkowany biologicznie
nich obejść, to wydaje się, że autorzy teorii afekt, a po nim następuje „wtórny" proces kul-
emocji wpadają w pułapkę przesadnego, dy- turowy bądź poznawczy.
chotomicznego podziału emocji i kultury, Kwestia emocji podstawowych, czy też uni-
a także bardziej fundamentalnej opozycji „na- wersalnych to istotny element łączący badania
tura-kultura", a później muszą się głowić, jak nad biologicznymi uwarunkowaniami emocji
je ponownie zintegrować. Określenie „znacze- z analizami znaczenia emocjonalnego. Wiele
nie emocjonalne" cechuje się w tym względzie badań porównawczych opiera się na założe-
użyteczną dwuznacznością. Można je rozu- niu, że międzykulturowe zbieżności dotyczące
mieć jako odnoszące się zarówno do emocjo- pojęć i kategorii emocjonalnych stanowią do-
nalnych aspektów znaczenia, jak i do znacze- wód uniwersalności emocji (przeglądy badań
niowych aspektów emocji. Wyrażenie to może w: Lutz i White, 1986; Mesąuita i Frijda, 1992;
dotyczyć sposobów interpretowania afektów Russell, 1991a). Zważywszy na trudności
o podłożu biologicznym (nadawania im zna- w dokonywaniu bezpośrednich porównań
czenia) albo tego, w jaki sposób język oraz in- między pojęciami emocji w różnych językach,
ne akty komunikacji nabierają zabarwienia w większości takich badań stosowano podej-
afektywnego. Celem teorii znaczenia emocjo- ścia leksykalne, w których znaczenie emocjo-
nalnego jest dostarczenie jednego spójnego nalne jest przedstawiane wyłącznie w katego-
wyjaśnienia tych kwestii. riach znaczenia referencyjnego albo funkcji
PSYCHOLOGIA EMOCJI 56

denotacyjnej. Krótko mówiąc, słowa wyrażają-, maite metody i pozwalała reprezentować zna- '
ce emocje są spostrzegane jako etykiety nada- czenie mowy emocjonalnej z uwzględnieniem
wane uczuciom bądź kategoriom uczuć. Choć złożonych modeli kulturowych i kontekstu
tego typu podejścia mają tę zaletę, że umożli- obyczajowego. Bez takich szczegółowych ba-
wiają porównywanie, to bazują na ukrytych dań poznawczych i społecznych teorie wyja-
teoriach języka, które ograniczają reprezenta- śniające międzykulturowe zbieżności w słow- |
cję znaczenia emocjonalnego, pomijając bar- nictwie emocjonalnym będą się nadal odwoły- 1
dziej złożone poznawcze, komunikacyjne i in- wać do hipotetycznych afektów pierwotnych,
terakcyjne funkcje języka. definiowanych - z braku innych możliwości - •
Pod tym względem zarówno referencyjne w terminach anglojęzycznych. W świetle obec- j
teorie języka, jak i biologiczne teorie emocji nej wiedzy o relatywnych fizjologicznych i spo-
przemawiają za poglądem, że emocja jest zja- łecznych determinantach pojęć emocji hipote- •
wiskiem składającym się z odrębnych stanów za, że międzykulturowe zbieżności w słownie- \
uczuciowych, a znaczenie emocjonalne to twie emocjonalnym wywodzą się ze struktur I
przede wszystkim kwestia etykietowania tych kulturowych i społeczno-tradycjonalnych, wy- 1
stanów. Innymi słowy, teoretycy uznający emo- daje się co najmniej tak samo prawdopodobna, 1
cje głównie za przejaw pierwotnych afektów są jak biologiczne wyjaśnienie tych podobieństw, j
skłonni spostrzegać słowa emocjonalne jako Jak stwierdzają Kitayama i Markus (1994b, s. 6): J
etykiety nadawane naturalnym obiektom. Co „Być może badania socjologiczne byłyby bar- 3
więcej, sprowadzanie znaczenia emocjonalne- dziej precyzyjne i produktywne, gdyby zakłada- |
go do kwestii słów oznaczających stany czy ka- no w nich, że zbieżność konfiguracji emocjonal- |
tegorie uczuć przynosi dodatkowy efekt, a mia- nych wynika - przynajmniej w pewnym stopniu 1
nowicie eliminuje pragmatyczne funkcje języ- - ze zbieżności procesów społecznych i kulturo- i
ka emocjonalnego, używanego w kontekście wych, stanowiących kontekst badań nad składo- \
społecznym i psychologicznym. wymi procesami psychologicznymi" (por. Lutz |
i White, 1986). Wiemy, że na poziomie rozu- }
Różne badania porównawcze - od analizy
mienia i doświadczania emocje są zasadniczo \
ekspresji mimicznej (Ekman, 1992) po póź-
zintegrowane z funkqonowaniem poznawczym j
niejsze prace nad słownictwem emocjonalnym
i społecznym, na rozmaitych poziomach świado- |
(Romney, Moore i Rusch, 1997) - dostarczają
mości i kodowania kulturowego. I wreszcie, kom- J
dowodów międzykulturowej zbieżności w wy-
pletny opis psychologiczny wymaga uwzględnienia J
rażaniu i identyfikowaniu emocji. Nie jest jed-
w definicji emocji przynajmniej takich elemen- i
nak pewne, jak istotne są te badania dla za-
tów, jak stany uczuciowe, procesy poznawcze j
gadnienia emocjonalnego znaczenia - zwa-
i kontekst społeczno-kulturowy. J
żywszy, że w niewielkim stopniu uwzględniają
W rozdziale tym próbuję wyjść poza od- 1
one język codzienny czy problemy interpreta-
wieczny problem definicji i rozważyć niektóre !
cji i przekładu. Jak niestrudzenie wskazuje
metodologiczne implikacje koncentrowania się ;
Wierzbicka (np. 1992), wątpliwy sens ma ety-
na znaczeniu emoqonalnym. Zagadnienia te są ;
kietowanie nieanglojęzycznych kategorii bądź
przedmiotem zainteresowania nie tylko w an-
grup słów za pomocą angielskich określeń, ta-
tropologicznych badaniach nad emocjami (Bow- i
kich jak „złość", „smutek" i tak dalej, wziąw-
lin i Stromberg, 1997; Lyon, 1995; Reddy
szy pod uwagę dużą złożoność semantyczną
1997), ale też, już od dawna, w teoriach kon-
tych terminów i szeroki zakres kontekstów,
strukcjonizmu społecznego oraz w psychologii \
w jakich terminy te są używane. Wyrywając
kulturowej. Aby zrealizować swój cel, przed-
słowa z kontekstu, w modelach leksykalnych
stawię kilka rodzajów analizy skoncentrowa-
stosuje się swego rodzaju indywidualizm me-
nej na języku, zadając pytanie, w jaki sposób ]
todologiczny, który pomija komunikacyjne
każdy z nich reprezentuje znaczenie emocjo- >
oraz społeczne funkcje języka emocjonalnego.
nalne. Warto rozważyć odrębne aspekty zna- i
Chcąc przyjąć bardziej wszechstronne po- czenia językowego, które się wyłonią, jeśli naj- )
dejście do znaczenia emocjonalnego, musimy pierw przyjrzymy się pojedynczemu określeniu ;
poszukać strategii, która obejmowałaby roz-

i
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 57

tle innych w obrębie danego słownictwa opracowaniu takich metod, jak analiza sku-
emocjonalnego, następnie przeanalizujemy, pień (cluster analysis) i skalowanie wielowy-
rak jego znaczenie jest rozwijane w wyraże- miarowe (multidimensional scaling) można
niach metaforycznych i w schematach wyda- stosować techniki leksykalne do mapowania
rzeń, a na koniec zwrócimy uwagę na kontekst określeń na podstawie szacowanego podobień-
obyczajów społecznych, w którym określenie to stwa, a z uzyskanych konfiguracji relacjonowa-
nabiera mocy pragmatycznej. Jakkolwiek se- nych podobieństw - wyciągać wnioski dotyczą-
kwencję tę - od kategorii, poprzez metaforę ce różnych wymiarów znaczenia. W wypadku
i schemat, po dyskurs - wygodnie jest przedsta- domeny emocji - podobnie jak w odniesieniu
w i a ć j a k o przejście od modelów statycznych do do kolorów czy związków pokrewieństwa - za-
zorientowanych na proces, czy też od podej- stosowanie tego typu metod jest szczególnie
ścia poznawczo-psychologicznego do społecz- kuszące, jako że w większości języków (a być
no-kulturowego, to nie chciałbym sugerować, może we wszystkich) łatwo zidentyfikować
że którykolwiek typ analizy zawiera w sobie in- słownictwo emocjonalne (choćby nawet grani-
ny albo że wykluczają się one nawzajem. ce tego zbioru były rozmyte).
W dalszej części rozdziału omawiam kilka W literaturze na temat międzykulturowych
strategii, czy też podejść metodologicznych badań nad emocjami natrafiamy na liczne
wykorzystywanych przy ustalaniu, o czym lu- wzmianki o możliwości znalezienia analogii
dzie mówią (bądź co robią), kiedy mówią pomiędzy domeną kolorów a domeną emocji.
o emocjach albo w emocjonalny sposób. Opie- Sugeruje się, że podstawowe pojęcia dotyczące
ram się przy tym na przykładach zaczerpnię- emocji można analizować podobnie jak okre-
tych z obcego Zachodowi języka Oceanii - ślenia kolorów, które były reprezentowane ja-
cheke holo (zwanego też a'ara), którym posłu- ko prototypowe kategorie uwarunkowane fi-
gują się mieszkańcy Santa Isabel, jednej zjologicznie (Kay i Berlin, 1997). Analogia ta
z Wysp Salomona. brzmi niezwykle sugestywnie, ale jej zastoso-
wanie jest ograniczone, ponieważ w potocz-
nym języku emocjonalnym przekazywane są
złożone znaczenia społeczne i moralne, daleko
EMOCJA JAKO KATEGORIA wykraczające poza referencyjne znaczenie
określeń emocji. Innymi słowy, język emocjo-
- MODELE LEKSYKALNE nalny obejmuje aspekty semantyczne i prag-
matyczne, które bardzo odbiegają od - głów-
W przeszłości większość badań nad znacze- nie referencyjnej - funkcji określeń kolorów,
niem emocjonalnym, prowadzonych w antro- używanych przede wszystkim w celu wyodręb-
pologii i w psychologii społecznej, koncentro- nienia poszczególnych zakresów widzialnego
wała się na znaczeniu konkretnych słów ozna- widma światła. Skuteczność modeli leksykal-
czających emocje. W latach sześćdziesiątych nych w reprezentowaniu określeń kolorów wy-
i siedemdziesiątych XX wieku w antropologii nika z tego, że semantyka denotacyjna nadaje
poznawczej dominowało podejście zoriento- się do reprezentowania znaczeń słów wykorzy-
wane na słowo, które skupiało się na denota- stywanych głównie jako deskryptory bądź ety-
cyjnym znaczeniu zestawów słów, reprezento- kiety. Dlatego badacze mogli opracować uni-
wanym wedle struktury kategorii dla konkret- wersalną, czy też odnoszącą się do poziomu
nych domen terminologii. Powstały techniki etic1 siatkę reprezentującą spektrum kolorów.
identyfikowania właściwości znaczenia refe- Dobrym przykładem analogicznych badań
rencyjnego dla domen tak różnych, jak nazwy obejmujących domenę emocji jest praca Ek-
roślin i określenia członków rodziny. Dzięki mana i współpracowników. Wykorzystali oni

, 1 Rozróżnienie etic-emic zoatafo wprowadzone przez Kennetha Pike'a w lingwistyce, a w psychologu między-
kulturowej odnosi się do specyficznego nastawienia metodologicznego. Odmiana emic dotyczy poszukiwania zależ-
ności występujących w obrębie danej kultury i dla niej specyficznych, natomiast odmiana etic - zależności obowią-
zujących w różnych kulturach i pretendujących do miana uniwersalnych (przyp. red. nauk.).
58 PSYCHOLOGIA EMOCJI

uniwersalne cechy ekspresji mimicznej do (podstawowych) określeń, które można uznać


stworzenia pankulturowego systemu porówny- za reprezentujące zakres wyróżników, czy też.
wania określeń emocjonalnych na podstawie znaczeń istotnych dła tej domeny. W tym celu
ich denotacji podobnych wyrazów twarzy. stosuje się zwykle metodę „swobodnego wyli-1
Jak wspomniano, zarówno referencyjne czania" (free-listing task). Polega ona na tym,,
teorie lingwistyczne, jak i biologiczne teorie że badacz prosi niewielką liczbę informatorów
emocji sprzyjają spostrzeganiu stów emocjo- o wymienienie przykładów X, gdzie X jest na-
nalnych jako etykiet nadawanych obiektom zwą domeny. Po porównaniu wyników wybie-1
czy kategoriom i zasadniczo reprezentujących rane są najbardziej istotne określenia (zgod-:
stany uczuciowe oraz ich behawioralne kore- nie z częstością występowania lub kolejnością
laty - tak jak określenia kolorów odnoszą się wymieniania), które zostają uznane za osiowe ~
do zakresów widzialnego widma światła. Ko- terminy do analizy. Uzyskiwanie tych termi-
lejne podejście wykorzystujące model emocji nów (choć często spostrzegane jako prosta,:
jako stanów uczuciowych (w którym także mechaniczna procedura) ma zasadnicze zna-
analizuje się słowa emocjonalne w odniesieniu czenie dla ostatecznych wyników analizy do-:
do podstawowych korelatów fizjologicznych), meny, które w pełni zależą od wybranych'
polega na odnajdywaniu ukrytych wymiarów określeń. Etap ten jest szczególnie trudny
uczuć czy wrażeń za pomocą pomiarów doty- w wypadku tak obszernego i skomplikowane-
czących wyrazów twarzy i/lub znaczeń słów go zasobu słów, jak słownictwo emocjonalne.
określających emocje. Ogromną różnorodność i szeroki zakres ter- ;
Dokonywanie tego typu interpretacji ma minologii trzeba jakoś zredukować do wąskie-
sens, jeśli naszym celem jest zredukowanie go zestawu reprezentatywnych określeń, które ;
emocjonalnego znaczenia do niewielkiej licz- będzie można poddać formalnej analizie. \
by odrębnych kategorii (zwykle traktowanych W swoim badaniu poprosiłem pięć osób i
jako określenia stanów biologicznych, lecz 0 wymienienie słów używanych podczas mó- :
niewykluczone, że również jako kategorie spo- wienia o „uczuciach" (nagnafa, dosłownie: ;
łeczne). Jak jednak dowodzi coraz większa „serce"). Z otrzymanych określeń wybrałem 1
liczba badań etnograficznych (Mesąuita i Frij- te, które zostały wymienione przez co naj-1
da, 1992; Russell, 1995; Wierzbicka, 1992), ta- mniej trzy osoby z indagowanej piątki, i w ten 1
ka analiza znaczenia emocjonalnego niewiele sposób otrzymałem listę piętnastu określeń |
mówi o specyficznych znaczeniach słów emo- emocjonalnych. Następnie poprosiłem grupę |
cjonalnych w mowie potocznej. Użyteczność - złożoną z jedenastu mężczyzn w wieku 32-55 j
i ograniczenia - semantyki leksykalnej w re- lat o pogrupowanie tych słów według podo- I
prezentowaniu znaczenia emocjonalnego zilu- bieństwa znaczenia. W tym celu przygotowa-1
struję na przykładach zaczerpniętych z moich łem kartki o wymiarach 8 na 12 centymetrów, |
badań nad językiem cheke holo (inaczej a'ara), na których wypisane zostały wybrane słowa |
którym posługuje się około 18 tysięcy miesz- (po jednym na każdej kartce). Każdy z męż- 1
kańców wyspy Santa Isabel z archipelagu czyzn miał podzielić kartki na dowolną liczbę |
Wysp Salomona. kupek, w zależności od tego, jak oceni ich „po- ;
Badając znaczenia słów emocjonalnych dobieństwo pod względem znaczenia" (kaisei
używanych w tej społeczności, zastosowałem gaogatho di, dosłownie: „mieć tę samą myśl"). |
kilka odrębnych podejść, między innymi ze- Za wskaźnik podobieństwa przyjąłem czę- l
staw technik zwanych w antropologii „kulturo- stość, z jaką każda para określeń znajdowała :
wą analizą domeny" (Bernard, 1995). Metoda się w jednej kupce, i przeanalizowałem otrzy- j
ta opiera się na przesłance, że terminologia maną macierz zgodności za pomocą nieme- !
lingwistyczna reprezentuje oddzielne domeny trycznych wielowymiarowych technik analizy, 5
wiedzy, które można mapować, badając zna- a mianowicie skalowania wielowymiarowego ;
czenie osiowych terminów w każdej domenie. 1 analizy skupień (D'Andrade, 1978; Kruskal, 1
Założywszy istnienie danej domeny, rozpoczy- Young i Seery, 1972). Wykorzystując techniki ,
namy analizę od uzyskania zestawu osiowych skalowania, w których bliskość semantyczna :

i
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 59

jest przedstawiana jako bliskość w przestrzeni, lowymiarowego. Rycina 3.1 przedstawia kon-
możemy próbować ustalić wymiaiy pojęciowe, figurację „najlepszego dopasowania", która
porządkujące relacje pomiędzy określeniami wynika z analizy wzorca podobieństw, uzyska-
z całej domeny. Jako że dzięki modelom ska- nego po pogrupowaniu 15 określeń. Jeśli przy
lowania wielowymiarowego możemy uzyskać omawianiu tego diagramu będziemy się opie-
diagramy przestrzenne „najlepszego dopaso- rać na angielskich tłumaczeniach oryginalnych
wania" (best-fit) tylko w dwóch lub trzech wy- określeń języka cheke holo, to pierwszy (po-
miarach, wymiary te charakteryzują się bardzo ziomy) wymiar można zinterpretować jako
wysokim poziomem ogólności. W wypadku wymiar oceny, definiowany przez przeciwsta-
domeny emocji w modelach przestrzennych wienie pozytywnych emocji „bycia szczęśli-
nieodmiennie identyfikowane są zazwyczaj wym" i „kochania" negatywnym emocjom „by-
dwa lub trzy wymiary, podobne do wymienia- cia zawstydzonym" i „bycia smutnym". Podob-
nych w dyferencjale semantycznym Osgooda nie oś drugą (pionową) można zinterpretować
(1984) i interpretowane jako: czynnik oceny jako wymiar siły/aktywności, przeciwstawiając
(często określany mianem „przyjemności") „bycie złym", „bycie pełnym obrzydzenia"
oraz czynnik aktywności/siły (często określany i „splątanie serca" skupieniu emocji „strachu"
jako „pobudzenie"; Russell, 1980; 1983). i „zdziwienia".
Zobaczmy, jak wyglądają określenia emo- Wymiary przedstawione na rycinie 3.1
cji w języku cheke holo na dwuwymiarowym można jednak równie dobrze zinterpretować
diagramie otrzymanym drogą skalowania wie- za pomocą etykiet odnoszących się do spo-

susuku
(być pełnym obrzydzenia)

dfa tagna *
lifiri nagnafa. (być złym)
(splątane serce)

• kokhoni hongo (mieć dość)


(być pełnym współczucia)

• nahma (kochać)

' keli tagna (lubić/dobra się czuć z)


• gleale'a (być szczęśliwym, radosnym)

dfa nagnafa i
(być smutnym)
mamaja_
(być zawstydzonym)

tahni *
(tęsknić za)

• hmaghu (być przestraszonym)

(być zdziwionym)
nananga bobolo (wpadać w panikę)
(martwić się)

Dwuwymiarowe skalowanie piętnastu emocjonalnych słów w języku cheke holo'a'ara


(Wyspy Salomona).
RYCINA 3.1
PSYCHOLOGIA EMOCJI 60

łecznych, interpersonalnych znaczeń emocji. emocji [...] pozwala nam odróżnić jedną zakła-
I tak, wymiar „oceny" może być odczytywany daną emocję od drugiej" (Wierzbicka, 1995, f
jako „solidarność" versus „konflikt", a wymiar s. 232). Schimmack i Reisenzein (1997) po-
„siły" można interpretować jako „władzę" czy równują kilka różnych wyjaśnień procesu oce- :
„dominację" versus „podporządkowanie". niania podobieństw, analizując teorie „wymia-
Międzykulturowe badania nad zaimkami, jak rowe", teorie „cech semantycznych" oraz -
również nad określeniami dotyczącymi osobo- preferowany przez autorów - model „epizo-
wości i emocji wykazały, że wymiary te poja- dycznej wiedzy" o współwystępowaniu emocji,
wiają się powszechnie w języku potocznym zawartej w pamięci doświadczeniowej. Bada-
przy opisywaniu interakcji społecznych (Brown cze ci kwestionują przydatność eksplanacyjną |
i Gilman, 1960; White, 1980). semantycznych modeli słów emocjonalnych, 1
Takie diagramy podobieństw, jak przed- ale rozdzielają przy tym „semantykę" i „wie- j
stawiony na rycinie 3.1, stworzono dla wielu dzę epizodyczną", odnosząc się do wysoce 1
języków, zwłaszcza z obszaru Oceanii (zob. abstrakcyjnej „semantyki", oderwanej od mo- I
np. Lutz [1982], na temat Ifaluk, i Gerber deli kulturowych i doświadczenia. i
[1985], na temat Samoa) oraz Azji (zob. np. Jeśli przyjrzymy się temu, co ludzie mówią |
Heider [1991], na temat Indonezji, i Romney na temat własnego rozumowania przy ocenia- |
i in. [1997], na temat Japonii). Wyniki te dają niu podobieństwa między określeniami emocji J
asumpt do interesujących spekulacji na temat (a są to dane lekceważone przez niektórych 1
pierwotności, czy też uniwersalności emocji, teoretyków), to okaże się, że w swoich rela- |
lecz nie dostarczają zbyt wielu informacji do- cjach ankietowani często odwołują się do wie-
tyczących znaczenia słów emocjonalnych dla dzy o społecznych kontekstach emocji. Jest to ii
rodzimych użytkowników języka. Kiedy bada- wiedza zarówno epizodyczna, jak i semantycz- j
nie skupia się na uniwersalnych aspektach na. Relacje dotyczące doświadczeń siłą rzeczy |
znaczenia emocjonalnego, analiza na ogół mogą być formułowane tylko w takim języku 4
ogranicza się do technik skoncentrowanych na i w ramach takiego systemu pojęciowego, któ- ::
słowie, które rzadko wykraczają poza znacze- re umożliwiają zapamiętywanie doświadczeń i
nie referencyjne, by objąć bardziej złożone - i mówienie o nich. Odległości między określe- ]
konceptualne lub pragmatyczne - funkcje ję- niami przedstawionymi na rycinie 3.1 można ,
zyka. Jak wspomniano, koncentrowanie się na interpretować jako miarę pokrywania się zdro- ]
pojedynczych słowach sprzyja spostrzeganiu worozsądkowych interpretacji (proto) typowych \
emocji jako odrębnych jednostek psycholo- sytuacji, w jakich emocje pojawiają się w życiu j
gicznych, takich jak stany uczuciowe i skorelo- społecznym (Russell, 1991b; Shaver, Schwartz, ;
wane z nimi wyrazy twarzy. Kirson i 0'Connor, 1987; Wierzbicka, 1995). j
W związku z tym na przykład z faktu, że „być j
W badaniach nad procesami poznawczy- złym", „być pełnym obrzydzenia" i „mieć \
mi, które prowadzą do takiej, a nie innej oce- dość" tworzą na rycinie 3.1 wspólne skupienie, \
ny podobieństwa pomiędzy pojęciami emocjo- można wnioskować, iż użytkownicy języka che- '
nalnymi, analizowano konceptualne podstawy ke holo kojarzą te określenia z negatywnymi -1
spostrzegania podobieństw i różnic między ocenami działań stanowiących zamach na Ja 3
słowami określającymi emocje (Oatley i Jen- lub na normy społeczne. Rzecz jasna, pomię-
kins, 1996). Ogólnie rzecz biorąc, badacze zaj- dzy tymi określeniami istnieją także pewne \
mujący się znaczeniem emocjonalnym zakła- różnice, na przykład taka, że „być złym" obej- 1
dają, że ludzie oceniają podobieństwa i różni- muje pragnienie zaszkodzenia komuś lub uka- 1
ce pomiędzy określeniami emocjonalnymi na rania go, natomiast „być pełnym obrzydzenia" ;
podstawie ukiytej wiedzy o znaczeniu słów. implikuje odrzucenie bądź unikanie, a „mieć <
Jak to zwięźle ujmuje Wierzbicka, autorka teo- dość" - zniecierpliwienie i ganienie. J
rii reprezentowania znaczenia emocjonalnego Zwróćmy uwagę, że określenia rozmiesz- j
w kategoriach „scenariuszy poznawczych" (o czone na rycinie 3.1 są czasownikami, a nie
czym będzie mowa za chwilę), „to właśnie sce- rzeczownikami. Tego typu różnice są istotne
nariusz poznawczy kojarzony z określeniem
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 61

w leksykalnych badaniach nad emocjami, ale tafory dostarcza bardziej złożonej formuły re-
rzadko wpływają na sposób analizowania słów prezentowania znaczenia skoncentrowanego
pod kątem znaczenia denotacyjnego. Na przy- na słowie (np. Kóvecses, 1990). Analizowanie
kład Romney i współpracownicy (1997), jak- słów emocjonalnych jako metafor pozwala na
kolwiek zauważają, że japońskie określenia poszerzenie obszaru badań i objęcie nim bo-
e m o c j i przybierają formę przymiotników, to gatszego wyboru schematów konceptualnych
i tak porównują je - każdy z osobna - z angiel- niż w wypadku analizy domeny kulturowej.
skimi rzeczownikami. Formy rzeczownikowe Wykorzystywanie teorii metafory i schematu
sprzyjają spostrzeganiu określeń emocji jako przy reprezentowaniu znaczenia emocjonal-
etykiet nadawanych obiektom (stanom umy- nego wiąże się z bezpośrednim skupieniem na
słu lub ciała), a nie procesom (zwłaszcza pro- społecznych aspektach pojęć emocji. Choć
cesom społecznym). Określenia emocji w języ- niewielu mieszkańców wyspy Santa Isabel po-
ku cheke holo są w większości czasownikami trafiłoby sformułować „teorię" emocji, to
stanowymi (stąd „być złym", „być zdziwio- znaczna część ich myślenia i mówienia o emo-
nym" zamiast „złości", „zdziwienia" i tym po- cjach wyraża się w formie przenośni, czy też
dobnie). Funkcjonują one podobnie do przy- „konwencjonalnej metafory" (conventional
miotników, ale składniowo wymagają syntak- metaphor; Lakoff i Kóvecses, 1987).
tycznych wskaźników czasu, odnoszących się Przyjrzyjmy się określeniu fifiri nagnafa
do procesu, w którym podmiot (osoba do- („splątane serce"), umieszczonemu u góry,
świadczająca emocji) jest zarazem przedmio- w środkowej części diagramu podobieństw na
tem, czy też odbiorcą. W języku cheke holo rycinie 3.1. Podobnie jak w języku angielskim,
emocje są konceptualizowane jako coś, co się w którym „serce" jest metaforą „uczucia", tak
wydarza doświadczającemu podmiotowi. i w cheke holo termin nagnafa oznacza zarów-
Ogólnie rzecz biorąc, użytkownicy tego języka no „serce", jak i „uczucie". Jeśli chodzi
nie mówią o emocjach jako abstrakcyjnych czy o składnię, to fifiri nagnafa, tak jak inne okre-
odrębnych (dyskretnych) stanach umysłu, nie- ślenia emocji, jest przypisywane Ja lub innym
zależnych od powiązań kontekstualnych. Wy- osobom za pomocą zaimków dzierżawczych
powiedzi przybierające formę „psychologizo- („moje", „jego" i tak dalej). A zatem fifiri nag-
wania" są niemal zawsze osadzone w kontek- nafagu („splątane serce" 4- zaimek dzierżaw-
ście rozmowy na temat interakcji i wydarzeń czy pierwszej osoby liczby pojedynczej) znaczy
interpersonalnych. Werbalno-procesualny „moje uczucia są splątane". Posługiwanie się
charakter określeń emocji w języku cheke ho- formą dzierżawczą sugeruje, że według użyt-
lo stanowi odzwierciedlenie syntaktycznej roli kowników cheke holo emocje są zlokalizowa-
tych słów w zdaniach oraz większych partiach ne w osobie czy w ciele. I rzeczywiście,
dyskursu. Określenia te zajmują mianowicie w znacznej mierze na takiej właśnie przesłan-
strategiczne miejsce w interakcyjnych epizo- ce opiera się rozumowanie mieszkańców San-
dach, czy też scenariuszach, w których indywi- ta Isabel, dotyczące emocji - posługują się oni
dualne reakcje zostają powiązane zarówno „metaforami kontenerowymi" (container me-
z wydarzeniami poprzedzającymi, jak i z moż- taphors), wyrażając zaniepokojenie negatyw-
liwymi konsekwencjami. nymi emocjami, które mogą „utkwić" w środ-
ku i pozostać w ukryciu jako potencjalne przy-
czyny choroby i nieszczęścia.
Szczególnie istotnym aspektem lokalizacji
EMOCJA JAKO METAFORA określenia fifiri nagnafa na rycinie 3.1 jest to,
że termin ten pośredniczy pomiędzy dwoma
skupieniami sprzecznymi pod względem czyn-
Modele leksykalne, takie jak przedstawiony nika oceny - między znajdującą się po prawej
na rycinie 3.1, umożliwiają jedynie pośrednią stronie grupą „złość/wstręt" a zlokalizowaną
ocenę społecznego znaczenia emocji; nato- po lewej grupą „szczęście/miłość". Na podsta-
miast analiza języka emocjonalnego jako me- wie samej pozycji tego określenia na diagramie
PSYCHOLOGIA EMOCJI 62

skalowania można dojść do wniosku, że „splą- (Watson-Gegeo i White, 1990). Tego rodzaju
tane serce" jest terminem neutralnym pod logika kulturowa wyraża się w następującym
względem oceny. W gruncie rzeczy w mowie metaforycznym stwierdzeniu: ROZPLĄTY-
potocznej najistotniejsza jest właśnie jego nie- WANIE TO ROZWIĄZYWANIE KON-
jednoznaczność i to ona sprawia, że „splątane FLIKTÓW.
serce" to najpowszechniej stosowane wyraże- Lokalizacja określenia „splątane serce" na
nie z emocjonalnego słownictwa cheke holo. rycinie 3.1, pomiędzy skupieniem „złość/wstręt"
Metafora „splątania" stanowi w tej kultu- a grupą „szczęście/współczucie", odzwiercie-
rze pojęcie generatywne i znajduje różnorodne dla pośredniczącą rolę splątania - i rozpląty-
zastosowania przy opisywaniu cech charakte- wania - jako procesu przekształcania złych
ru, emocji i relacji społecznych (White, 1990a). uczuć w bardziej pozytywne. W kluczowych
Bycie „splątanym" (czy też „uwikłanym" - ha- metaforach, takich jak metafora splątania, za-
ru) oznacza stan społecznego i psychicznego kodowane są pewne aspekty nadrzędnych
konfliktu, co upoważnia do metaforycznego struktur wydarzeń i modeli kulturowych (Hol-
stwierdzenia: STAN KONFLIKTU TO STAN land i Quinn, 1987). W języku cheke holo me-
SPLĄTANIA. „Splątane uczucia" oznaczają tafora splątania stanowi coś więcej niż statycz-
wewnętrzny zamęt emocjonalny, zwłaszcza ny obraz, ponieważ aktywizuje rozbudowane
związany z konfliktem interpersonalnym. A za- interpretacje konfliktu interpersonalnego i je-
tem mowa o emocjach jest źródłem frazeologi- go transformacji. O tym, jak istotne są te in-
zmu użytecznego w trakcie rozmowy o konflik- terpretacje, świadczy bogactwo konwencjonal-
cie interpersonalnym. W społeczności Santa nych metafor wykorzystywanych przy koncep-
Isabel wyrażenie to jest szczególnie przydatne, tualizowaniu takiej przemiany konfliktu;
umożliwia bowiem okrężne omawianie trud- Istnieje cała seria par przeciwieństw (między
nych konfliktów społecznych, czyli „splątań". innymi: „splątany-rozplątany", „zatkany-ode-
W niewielkich społecznościach otwarta, bez- tkany", „ugrzęzły-uwolniony") kojarzonych
pośrednia rozmowa o relacjach interpersonal- z czasownikami, które metaforycznie opisują
nych zawsze jest trudna, ponieważ życie spo- transformację ścierających się uczuć („rozplą-
łeczne obraca się w nich wokół gęsto krzyżują- tywać", „usuwać", „wyrywać"):
cych się relacji między ludźmi mieszkającymi
w bezpośrednim sąsiedztwie.
SPLĄTANY (fifiri) - ROZPLĄTANY (krutha)
W mowie potocznej fifiri nagnafa może za- —•
stępować inne, bardziej konkretne określenia,
takie jak „złość", „smutek" czy „wstyd". Jeśli rozplątywać (ruarutha)
ktoś oświadcza, że jego serce jest „splątane",
to ogólnie stwierdza istnienie niepokojących ZATKANY (nagra) - ODETKANY (snagie)
uczuć związanych z jakimś społecznym dyle-
matem moralnym. Metafora splątania nie tyl- usuwać (fasnasnagia)
ko zastępuje, czy też wchłania konkretne
określenia negatywnych uczuć, lecz także im- UGRZĘZŁY (chakhi) - UWOLNIONY (snagia)
plikuje nakazywane kulturowo sposoby roz-
wiązywania konfliktu. Podobnie jak splątane wyrywać (suisukhi)
sieci rybackie czy nici trzeba rozwikłać, zanim
będą się ponownie nadawały do użytku, tak Analogiczny zestaw metafor ma związek z za-
i splątane emocje wymagają „uporządkowa- łożeniem, że chowanie w sobie złych uczuć
nia", czy też „rozplątania". Jak się okazuje, jest niebezpieczne, i konceptualizuje proces
określenie „rozplątąnie" oznacza przyjęty ujawniania myśli i emocji jako „wyciąganie ich
w tej kulturze obyczaj, zgodnie z którym lu- na zewnątrz". Proces ten jest przedstawiany
dzie „zaplątani" w konflikt spotykają się, by w metaforycznych obrazach „otwierania się"
„wyrzucić z siebie" tłumione żale i omówić i „wyrzucania z siebie", dzięki czemu ukryte
konflikty, niemal na zasadzie terapii grupowej myśli i uczucia stają się „widoczne":
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 63

R MÓWIENIE TO WYJMOWANIE [MYŚLI] NA ZEWNĄTRZ. zów twarzy, lecz reprezentują bardziej złożone
scenariusze psychologiczne i społeczne zwią-
WEWNĄTRZ (lamna) - NA ZEWNĄTRZ {kosi) zane z poszczególnymi emocjami. W najbar-
dziej ogólnej i uproszczonej formie schematy
„wyrzucać z siebie" (cheke fajifla) te przedstawiają emocje jako czynniki pośred-
2 MÓWIENIE TO OTWIERANIE SIĘ. niczące między wydarzeniem poprzedzającym
ZAMKNIĘTY (botho) - OTWARTY (thora) a jego konsekwencją:

otwierać się (toratora) WYDARZENIE - > UCZUCIE - • REAKCJA


MYŚLOWA/BEHAWIORALNA
3 MÓWIENIE TO WYCIĄGANIE [MYŚLI] NA POWIERZCHNIĘ.
NA DOLE ipari) - NA GÓRZE {haghe) Przyjąwszy taki sposób reprezentowania sche-
—>• matów, można dostrzec, że teorie emocji róż-
wynurzać się (cheke haghe) nią się pod względem nacisku na poszczególne
wypływać (thagra) komponenty tego modelu procesualnego
(por. Mesquita i Frijda, 1992). Część teorety-
4. MÓWIENIE TO UWIDACZNIANIE [MYŚLI], ków definiuje emocje wyłącznie jako repre-
UKRYTY (poru) - WIDOCZNY (kakhana) zentacje uczucia czy afektu, a związane z nimi
działania, myśli i wydarzenia uznaje za drugo-
odsłaniać (fatakle) rzędne; inni zaś spostrzegają emocje jako ele-
ment całego łańcucha wydarzeń, twierdząc, że
W wypadku każdego z wymienionych czasow- zmiana czynników poprzedzających lub kon-
ników („wyrzucać", „otwierać", „wypływać" sekwencji implikuje odmienne uczucia.
i „odsłaniać") metafora przestrzenna repre- Modele schematowe przedstawiają emo-
zentuje społeczno-psychologiczny proces wy- cję jako proces - jako zjawisko osadzone
rażania emocji, zmierzający do pożądanej w scenariuszach społecznych i psychologicz-
transformacji. Jak wykazali Lakoff i Kóvecses nych, które nie tylko stanowią kontekst dla
(1987) w swoim badaniu nad amerykańskimi emocji, ale też ją definiują w relacji do se-
metaforami złości, w języku angielskim kon- kwencji myśli i działań. Jako że schematy wy-
wencjonalne metafory złości również nie są darzeń łączą emocje ze społecznymi scenariu-
statyczne, lecz reprezentują elementy prototy- szami i sposobami myślenia, w modelach tych
powych sekwencji wydarzeń związanych ze emocje obejmują większy zakres znaczeń niż
scenariuszami złości. w modelach leksykalnych. Zadając pytania
0 to,"co z emocjonalnej mowy wynika pośred-
nio na temat umysłów, ludzi, działań i wyda-
rzeń, możemy ją analizować pod kątem ukry-
EMOCJA JAKO SCHEMAT tych założeń dotyczących subiektywizmu
WYDARZEŃ 1 działań społecznych (innymi słowy, pod ką-
tem przesłanek psychologii potocznej; zob.
White, 1992).
Oprócz analizowania metafor emocji w bada- Nawet skoncentrowane na słowie definicje
niach z zakresu lingwistyki (Wierzbicka, określeń emocjonalnych zawsze reprezentują
1992), antropologii (Lutz, 1987; White, je jako osadzone w czasie sekwencje wyda-
1990b) i psychologii (Ortony, Clore i Collins, rzeń, w których uczucia pośredniczą pomiędzy
1988; Stein, Trabasso i Liwag, 1993) przy re- konkretnymi czynnikami poprzedzającymi
prezentowaniu znaczenia emocjonalnego wy- a konsekwencjami. I tak, w swoich podejściach
korzystuje się schematy wydarzeń zbliżone do poznawczych zarówno Lakoff, jak i Wierzbic-
scenariuszy. Modele te nie ograniczają się do ka - choć stosują zgoła odmienne procedury
funkcji określeń emocjonalnych, polegających formalne - wykorzystują schematy wydarzeń
na oznaczaniu stanów uczuciowych czy wyra- do reprezentowania prototypowych znaczeń
64 PSYCHOLOGIA EMOCJI

stów. Na przykład Lakoff i Kóvecses (1987, s. cyjnym można zilustrować następującą serią!
214) opisują „prototypowy scenariusz" dla an- przyczynowych schematów wydarzeń:
gielskiego anger (złość), składający się z pięciu
etapów: od „uwłaczającego wydarzenia", po- FIFIRI NAGNAFA ->• ROZPLĄTAĆ
przez reakcje afektywne i psychologiczne, po (SPLĄTANE SERCE)
akt performatywny, „odwet". Wierzbicka DI'A TAGNA -> WZIĄĆ ODWET ;
(1992, s. 141), wykorzystując formułę propo- (BYĆ ZŁYM)
nowanego przez nią metajęzyka semantyczne- NARUSZENIE -> DI'A NAGNAFA ->• POCIESZYĆ SIĘ
go, przedstawia abstrakcyjne znaczenie anglo- (BYĆ SMUTNYM)
języcznej „złości" jako uporządkowany zestaw
MAMAJA -> WYCOFAĆ SIĘ
następujących twierdzeń:
(BYĆ
ZAWSTYDZONYM)
X myśli coś takiego:
ta osoba (Y) zrobiła coś ztego
nie chcę tego W transkrypcji, którą przytoczymy w dalszej
chcę zrobić tej osobie coś ztego części tego rozdziału, określenia „być zawsty-
z tego powodu X czuje coś ztego wobec Y dzonym" i „być smutnym" są przez narratora
z tego powodu X chce coś zrobić używane niemal wymiennie. Również na ryci-
nie 3.1 znalazły się one blisko siebie, zgodnie
Zwróćmy uwagę, że sekwencyjny układ twier- z ocenami podobieństwa, co dowodzi zbieżno-;
dzeń w obu proponowanych scenariuszach ści w opiniach na temat ich występowania
złości jest zgodny ze schematyczną strukturą w życiu codziennym. Z ogromnym uproszcze-
podaną wcześniej jako uniwersalna podstawa niem można powiedzieć, że zarówno „wstyd"
potocznego myślenia o emocjach: WYDA- jak i „smutek" wiążą się z naruszeniami zabu-
RZENIE > UCZUCIE -> REAKCJA. Aby le- rzającymi relacje pomiędzy Ja a inną osobą,
piej zilustrować użyteczność schematów wyda- z którą Ja łączy ważna i cenna więź.
rzeń jako formy reprezentacji, która umożliwia W przeciwieństwie do stanu „bycia złym" (di'a
powiązanie analizy znaczenia emocjonalnego tagna) - który implikuje drastyczne zerwanie
z kontekstualnymi zastosowaniami emocjo- czy zniszczenie relacji i którego wyrażanie nie
nalnego języka, przedstawię teraz pokrótce jest pożądane w stosunkach między bliskimi
kilka kluczowych słów emocjonalnych w języ- sobie ludźmi - zarówno mamaja, jak i di'a nag-
ku cheke holo, reprezentowanych jako sche- nafa wskazują na wartość relacji i potrzebę
maty wydarzeń. przywrócenia harmonii. Rozmowa o mamaja
stanowi rodzaj rachunku relacyjnego, który
Omawiając widniejący na rycinie 3.1 dia-
służy do wymierzenia, czy też wyznaczenia dy-
gram skalowania słów emocjonalnych w języ-
stansu społecznego i granic. W takich rozmo-
ku cheke holo, wspomniałem, że negatywne,
wach użytkownicy cheke holo, dokonując atry-
niepożądane emocje są, ogólnie rzecz biorąc,
bucji emocjonalnych, na ogół posługują się za-
zlokalizowane po prawej stronie. Znalazły się
imkami w liczbie mnogiej („my", „nas");;
tam określenia: „splątane serce", „być złym",
często wolą mówić o zbiorowych, a nie indywi-
„być smutnym" i „być zawstydzonym", choć dualnych skłonnościach emocjonalnych.
każde z nich mówi coś zupełnie innego o wy-
darzeniach poprzedzających daną emocję Na rycinie 3.1 określenie mamaja („być
oraz po niej następujących. Chcąc przedstawić zawstydzonym") zostało przedstawione jako
te słowa w formie schematu wydarzeń, mogli- najbardziej negatywna emocja pod względem
byśmy zacząć od spostrzeżenia, że wszystkie wymiaru oceny. Dochodzimy tu do słabego
wymienione określenia opisują reakcje na na- punktu modeli leksykalnych. W rzeczywistości
ruszenie, czy też pogwałcenie Ja i porządku mamaja stanowi kluczowe pojęcie w języku
społecznego. Analogię pomiędzy tymi okre- cheke holo i obejmuje wiele znaczeń ewalu-
śleniami jako alternatywnymi reakcjami sta- atywnych. Może mieć zabarwienie pozytywne,
nowiącymi to samo ogniwo w łańcuchu narra- negatywne, albo i jedno, i drugie - w zależno-
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 65

ści od kontekstu. Najważniejszą cechą wspól- nej i pragmatycznej funkcji języka emocjonal-
na większości zastosowań mamaja jest pod- nego. Zainteresowanie reprezentowaniem
kreślanie roli honorowania, czy też utrzymy- znaczenia emocjonalnego według modeli zbli-
wania właściwych relacji społecznych (dystan- żonych do scenariuszy przewija się w bada-
su społecznego). Rozmowy o mamaja dotyczą niach nad emocjami prowadzonych w ramach
nie tyle wewnętrznych uczuć czy dyskomfortu różnych podejść teoretycznych i pozwala zin-
wynikającego z wystawienia Ja na widok pu- tegrować studia nad poznawczymi aspektami
bliczny albo z pogwałcenia społecznych norm emocji z badaniami nad kontekstualnymi za-
zachowania, co kontekstu relacji interperso- stosowaniami języka emocjonalnego.
nalnych. Określenie to jest przywoływane
zwłaszcza w sytuacjach, gdy ktoś narusza gra-
nice społeczne lub relację bazującą na szacun- EMOCJA JAKO DYSKURS
ku i dystansie.
W takich sytuacjach obie strony mogą do-
nosić o uczuciu „wstydu" (czy też, mówiąc ści- Badanie nad znaczeniem emocjonalnym wyła-
śle, „bycia zawstydzonym"). W społeczności niającym się w codziennym życiu społecznym
Santa Isabel najbardziej typowym kontekstem to analizowanie emocji jako dyskursu - to
wywoływania lub doświadczania wstydu jest znaczy jako narzędzia aktywnego kształtowa-
niespełnienie oczekiwań co do dzielenia się - nia interpretacji rzeczywistości społecznej
bądź niedzielenia - jedzeniem. Dawanie żyw- (Lutz i Abu-Lughod, 1990). Dyskursywne po-
ności lub wymienianie się nią służy do potwier- dejście do znaczenia emocjonalnego musi wy-
dzenia wartości stałych związków. Innymi sło- kraczać poza modele ściśle psychologiczne lub
wy, dzielenie się jedzeniem stanowi ważny poznawcze, ponieważ obejmuje badanie funk-
wskaźnik relacji społecznych. Swobodne od- cji znaków emocjonalnych - zwłaszcza emo-
wiedzanie się i dzielenie jedzeniem oznaczają cjonalnej mowy - wpływających na tworzenie
brak zawstydzenia. Właściwą reakcją na sytu- lub odtwarzanie społecznych tożsamości i re-
ację wstydu jest wycofanie się albo unikanie. lacji (Bailey, 1983). W kategoriach semiotycz-
Jednocześnie rozmowa o „wstydzie" łub o bra- nych badanie nad emocją jako dyskursem to
ku tego uczucia implikuje konkretny typ rela- skupianie się na pragmatyce emocji - na tym,
cji pomiędzy Ja a innymi. jak mowa emocjonalna oddziałuje na życie
społeczne, a nie tylko na tym, o czym informu-
je. Jak to ujmuje jeden z autorów, dyskurs
BLISKA RELACJA NIE MAMAJA ZBLIŻANIE SIĘ
emocjonalny polega na „wykorzystywaniu
POGWAŁCENIE RELACJI -• MAMAJA-> WYCOFANIE SIĘ/ werbalnych formuł działania, odczuwania
/UNIKANIE i motywacji [...] w odniesieniu do interperso-
nalnych ocen i postaw, a wszystko to mieści się
Jeśli uczestnicy rozmowy tak samo rozumieją w ramach lokalnych nakazów moralnych, re-
znaczenia mamaja, to werbalne przypisywanie gulujących kwestie władzy i odpowiedzialno-
komuś tej emocji pozwala słuchaczom wy- ści" (Edwards, 1997, s. 187).
wnioskować niewypowiedziane twierdzenia W życiu codziennym mówienie o emocjach
0 naturze opisywanych działań społecznych często funkcjonuje jako komentarz moralny,
1 relacji. Łącząc takie wnioski w całość, sche- przekazujący - jeśli nie wprost, to przynaj-
maty emocji dostarczają poznawczych pod- mniej implicite - ocenę tego, jak pożądane są
staw rozumowania na temat wydarzeń spo- omawiane działania oraz ich konsekwencje
łecznych. Właśnie dlatego mowa emocjonalna dla Ja i społeczeństwa. Mówienie o takich,
jest źródłem słownictwa używanego w trakcie a nie innych uczuciach w określonym kontek-
rozmów o relacjach i wydarzeniach społecz- ście to mówienie o skłonnościach do myślenia
nych. Przywołane przykłady ilustrują, jak ba- lub działania w taki, a nie inny sposób. Jak za-
dania nad schematami emocji łączą analizę uważają Ortony i współpracownicy (1988),
pojęć emocjonalnych z poznawaniem społecz- słowa emocjonalne zawsze mają znak emocjo-
66 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nalny i sugerują ocenę wydarzeń, a także pra- (idi'a nagnafa). Rolę tych terminów w procesie
gnienie utrzymania bądź skorygowania oma- „rozplątywania" zilustruję fragmentem trans-
wianego stanu rzeczy (wskazuje na to silny wy- krypcji z tego rodzaju spotkania. Na zebraniu
miar oceny, uzyskiwany podczas skalowania tym kilku członków wiejskiej społeczności roz-
określeń emocjonalnych - przykładem jest wy- mawiało na temat konfliktów interpersonal-
miar poziomy na rycinie 3.1). Pozytywne emo- nych, starając się „wyrzucić z siebie" zalegają-
cje są wyrazem akceptacji lub chęci utrzyma- ce problemy (szczegóły w: White, 1990a).
nia status quo, natomiast negatywne funkcjo- W cytowanym tu fragmencie transkrypcji (po-
nują jako oznaki niezadowolenia i sygnalizują danym w tłumaczeniu) mężczyzna w średnim
pragnienie zmiany sytuacji, Ja albo jednego wieku opowiada o tym, jak jego młodszy brat
i drugiego. Dowodem na moralne oddziaływa- dokonał samookaleczenia po otrzymaniu re-
nie języka emocjonalnego jest fakt, że - nieza- prymendy od rodziców swojej narzeczonej
leżnie od kultury - w słownictwie emocjonal- (którzy byli zarazem wujostwem obu męż-
nym przeważają określenia negatywne. czyzn). Wypowiedź ta ilustruje rolę mowy
Badania nad dyskursem emocjonalnym emocjonalnej jako retoryki ułatwiającej intern
wymagają danych dotyczących ekologii mowy pretowanie zaszłych wydarzeń i przywrócenie
i ekspresji emocjonalnej, aby można było harmonii społecznej. Na początku narrator
określić dystrybucję usankcjonowanych kultu- mówi o poczuciu „uwikłania":
rowo sposobów rozmawiania o Ja w rozma-
itych sytuacjach i środowiskach. Zidentyfiko- „To prawda - to z jego winy do tego doszło"-- pomyśla-
wanie ustanowionych kulturowo kontekstów łem, ale w środku czułem się ogromnie haru [uwikłany].
rozmowy stanowi użyteczny wstęp do analizy Jego słowa: „Nie waż się postawić stopy [na terenie na-
społecznej i moralnej siły oddziaływania eks- szej wioski]", sprawiły, że bytem mamaja [zawstydzony]
presji emocjonalnej. Jeśli przyjrzymy się śro- wobec niego [ojca narzeczonej],
dowiskom społecznym, które stanowią powta- Ale, ale! Przecież to nasz wuj. Obaj [narrator i jego młod-
rzający się kontekst mowy i ekspresji emocjo- szy brat] chodziliśmy do ich chaty. Słodkie bataty były
nalnej, to będziemy mogli poznać wzajemne naszą strawą, [nasze byty] te chaty i te postania. „Śpij-
oddziaływania między procesami afektywny-
cie! Jedzcie wszyscy!" [mówili nam], [... ] Z tego powo-
mi, poznawczymi i społeczno-interakcyjnymi,
du stałem się di'a nagnafa [smutny], [... ]
składającymi się ostatecznie na znaczenie
emocjonalne w życiu codziennym. Jak dotąd, [...] Tak to właśnie było; kiedy mój prawdziwy wuj wy-
większość badań nad dyskursem emocjonal- szedł i to powiedział [„Nie waż się więcej postawić tu
nym dotyczyła silnie ustrukturowanych kon- stopy"], byłem smutny i poszedłem pomówić ze starszą
tekstów społecznych, takich jak terapia, roz- panią [ciotką]. Bytem taki zawstydzony, to wszystko. Nie
prawa sądowa albo zebranie w pracy. W takich chciałem powiedzieć: „Niech żaden z was nie przychodzi
wypadkach role społeczne i cele interakcyjne [do naszej wioski]". Te słowa wypłynęły z mojego smut-
można określić ze stosunkowo dużą dozą do- ku i wstydu. [...]
kładności, co pozwala zidentyfikować wpływ [...] Teraz stoję przed naszymi matkami i siostrami. Do
„kontekstu", dokładnie w momencie, gdy kon- tych chat można wejść, napić się wody. Smutny byłem
tekst ten jest negocjowany przez uczestników
wtedy, gdy mój wuj zaczął to mówić [„Nie waż się posta- 1
rozmowy. Przyjrzyjmy się pokrótce roli kilku
wić tu stopy!"].
podstawowych słów emocjonalnych w języku
cheke holo, użytych w kontekście wspomina-
nych wcześniej spotkań „rozplątujących". Na spotkaniach „rozplątujących" mówcom
pozwala się przez dłuższy czas na nieprzerwa-
Niektóre ze słów przedstawionych na ryci- ną narrację, a w rezultacie wypowiedzi na te-
nie 3.1 są szczególnie często używane w kon- mat przyczyn, uczuć, intencji i reakcji są bar-
tekście czynności „rozplątujących". Dwa naj- dziej bezpośrednie niż w trakcie zwyczajnej
bardziej charakterystyczne określenia znajdu- rozmowy. Uczestnicy w większym stopniu ujaw-
jące zastosowanie w tym kontekście to „być niają ukrytą wiedzę, ponieważ werbalizują te
zawstydzonym" (mamaja) i „być smutnym" aspekty scenariuszy emocjonalnych, których
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 67

w innych sytuacjach trzeba by się było domy- nakże krótka analiza emocji „wstydu" może
ślać. Wypowiadając się na temat wydarzeń po- przybliżyć zagadnienia istotne w badaniach nad
przedzających, pośredniczących uczuć, inten- znaczeniem emocjonalnym jako dyskursem.
cji i tym podobnych, każdy mówca stara się Pomimo że na całym świecie określenie
dostarczyć przykładów ilustrujących pożądaną „wstyd" pełni ważną funkcję w słownictwie
interpretację wydarzeń, o których opowiada. emocjonalnym, terminowi temu poświęcano
W cytowanym przykładzie deklaracje o „za- niewiele uwagi w pracach dotyczących emocji
wstydzeniu", mamaja, są wbudowane w dłuż- „podstawowych". „Wstyd" został uwzględnio-
szą wypowiedź na temat charakteru relacji ny w badaniu Ekrnana nad ekspresją mimicz-
narratora z innymi uczestnikami konfliktu. ną (Ekman, 1992), ale z reguły rzetelność
Godnym uwagi aspektem tej wypowiedzi ocen jego ekspresji jest niska (Iow reliability
jest wzajemne oddziaływanie atrybucji „smut- scores) i rzadko włącza się go do list afektów
ku" i „wstydu", czasem stosowanych niemal podstawowych. Na przykład w pewnym bada-
w y m i e n n i e jako emocjonalne określenia reak- niu nad angielskimi określeniami emocji
cji, podkreślające wartość relacji. Wynika to „wstyd" został zaliczony do skupienia „smu-
nie tylko z faktu, że obie emocje dotyczą naru- tek", zawierającego poza tym takie słowa, jak
szenia norm społecznych (jak to przedstawia- „cierpienie", „rozczarowanie", „osamotnie-
ją przytaczane wcześniej schematyczne formu- nie" i „współczucie" (Shaver i in., 1987). Mi-
ły), ale również z tego, że obie odnoszą się do chael Lewis (zob. rozdział 39 niniejszego to-
konfliktu pomiędzy bliskimi sobie osobami. mu) opisuje wstyd jako emocję „autoewalu-
Można ponadto wysunąć hipotezę, że mówie- acyjną" (sełf-conscious evaluative), która
nie o „smutku" i „wstydzie" stanowi retorykę pojawia się na późniejszym etapie rozwojo-
zastępującą wyrażanie „złości" (di'a tagna), wym niż na przykład radość, złość, strach czy
której pojawienie się w takiej konfliktowej sy- smutek i jest wywoływana przez bardziej zło-
tuacji byłoby naturalne (zob. White, 1990b). żone bodźce poznawcze, niż dzieje się to w wy-
padku wymienionych emocji, uznawanych za
Założywszy, że użytkownicy języka cheke
podstawowe. Innymi słowy, społeczne i moral-
holo pojmują mamaja w kategoriach takich
ne znaczenie angielskiego shame i jego odpo-
schematów wydarzeń, łączących wydarzenia
wiedników w innych językach nie pasuje do
poprzedzające z reakcjami, możemy analizo-
zindywidualizowanej, fizjologicznej koncepcji
wać implikacyjną strukturę tych atrybucji. Je-
emocji podstawowych.
śli zatem mówienie o „wstydzie" sygnalizuje
stopień „bliskości" relacji społecznych, to czy- Badania nad znaczeniem emocjonalnym
nione przez narratora wzmianki o możliwości angielskich terminów shame [wstyd] i embar-
swobodnego odwiedzania domu wujostwa, rassment [zażenowanie, zakłopotanie] wska-
w którym częstowano go jedzeniem, implikują zują na duże znaczenie relacji społecznych dla
bliską relację. Podobnie deklarowanie odczu- emocji z tej kategorii, a wyniki te idą w parze
wania „wstydu" w obecności wuja i ciotki su- z dowodami na istotną rolę wstydu w kultu-
geruje kryzys tej relacji w związku z omawia- rach innych niż zachodnia. Badając amerykań-
nym incydentem. skie pojęcia wstydu i zażenowania na podsta-
Niniejsze omówienie znaczenia emocjonal- wie danych zebranych w wywiadach, Holland
nego jako scenariusza społeczno-psychologi- i Kipnis (1995) stwierdzili, że „publiczne zde-
cznego rozpoczęliśmy od analizowania proce- maskowanie" stanowi główną metaforę w hi-
sualnej formy modeli poznawczych, semantycz- storiach o zażenowaniu. Co jednak najbar-
nych, a następnie przeszliśmy do rozpatrywania dziej istotne, „zdemaskowanie" opisywane
znaczenia emocjonalnego wyłaniającego się przez badanych nie polegało na fizycznym od-
z kontekstualnych zastosowań mowy emocjo- słonięciu, lecz na zdemaskowaniu takich czy
nalnej. Ograniczone ramy tego rozdziału nie innych sprzeczności w prezentacji Ja wobec
pozwalają na pełne omówienie dyskursywnej określonej publiczności. A zatem dla Amery-
psychologii „rozplątywania" i pojawiającej się kanów, podobnie jak dla wielu ludów spoza
w tym kontekście mowy emocjonalnej. Jed- kręgu kultury zachodniej, zażenowanie ma
68 PSYCHOLOGIA EMOCJI

prototypowe znaczenie społeczno-relacyjne. nych słów i zwyczajów w kreowaniu konkret-


Jak piszą Holland i Kipnis (1995), „w każdej nych, pożądanych form zachowania społecz-
z wysłuchanych przez nas historii o zażenowa- nego. Podejście dyskursywne jest skutecznym
niu konkretnie opisano kontekst społeczny. narzędziem analizy interakcji pojęć emocjo-
W żadnej relacji nie przyjmowano go za coś nalnych (w tym wypadku różnych wariantów
oczywistego ani nie określano metaforycznie. „wstydu" funkcjonujących w narzeczach Oce-
Kontekst społeczny musiał być opisany wprost anii), „scenariuszy" interakcyjnych i norma-
- bo to właśnie o nim opowiadały te historie tywnych relacji społecznych. W badaniach
[...]. Nie sposób rozmawiać o zażenowaniu bez tych znaczenie emocjonalne jest rozpatrywane
wzmianki o kontekście społecznym, ponieważ jako z gruntu społeczne, to znaczy zawarte
te historie dotyczą społecznej prezentacji w aktach mowy, które wskazują na najważniej-
Ja (s. 195; podkreślenie G. W). sze wymiary tożsamości społecznej.
Określenia emocji z kategorii wstydu, choć Innym kontekstem, w którym wnikliwie
spychane na margines, czy też na drugorzędną badano emocje z kategorii wstydu, były oby-
pozycję w anglojęzycznych badaniach nad emo- czaje związane z rozwiązywaniem konfliktów
cjami podstawowymi, pojawiają się w słownic- (Watson-Gegeo i White, 1990). W społeczeń-
twie emocjonalnym i w systemach pojęć emo- stwie Santa Isabel, podobnie jak w wielu in-
cjonalnych wszystkich kultur świata (zob. Me- nych kulturach świata, typową reakcją na sytu-
squita i Frijda, 1992). Na przykład w zbiorze ację wstydu jest unikanie. Zachowanie to staje
esejów poświęconych etnopsychologii Oceanii się jednak przyczyną kolejnych 'problemówj
(White i Kirkpatrick, 1985) „złość" i „wstyd" zwłaszcza w wypadku małych społeczności,
stanowią dwa najczęściej wymieniane określe- w których unikanie stanowi dla ludzi duże ob-
nia emocji (mierząc - niesystematycznie - we- ciążenie i oznacza istnienie nierozwiązanego
dług liczby odnośników w indeksie). W wielu konfliktu oraz pojawienie się negatywnych
spośród opisywanych tam społeczności „wstyd" uczuć. W kulturze Oceanii wiele rytuałów roz-
często przybiera formę czynności bądź działa- wiązywania konfliktów w istocie zmierza
nia - „zawstydzać" - a nie rzeczownika, czyli przede wszystkim do „rozwiązania unikania" -
etykiety nadawanej określonemu rodzajowi do (retorycznego) przekształcenia wstydu
uczucia. „Zawstydzać" to czasownik przechod- w celu przywrócenia pożądanej formy relacji
ni, a więc działania „zawstydzające" perfor- społecznych. W wielu społecznościach po-
matywnie nakazują i wzmacniają zachowania wstały nawet formalne, kulturowo zdefiniowa-
pożądane społecznie. Aby zrozumieć znacze- ne konteksty ułatwiające otwarte mówienie
nie emocjonalne wstydu - oraz to, dlaczego o konfliktach społecznych. Rozmowa przebie-
jest tak ważny we wszystkich kulturach - musi- gająca w tego typu kontekstach nie wywołuje
my się przyjrzeć społecznemu i emocjonalne- przykrych emocji, a to ze względu na definicję
mu oddziaływaniu wstydu i mowy o wstydzie, sytuacji, cel rozmowy i relacje pomiędzy
pojawiających się w codziennych interakcjach. uczestnikami. Na przykład podczas narad wo-
dzów plemienia na Samoa, obserwowanych
Większość badań nad emocjonalnym zna-
przez Durantiego, formalny charakter spotka-
czeniem wstydu koncentrowała się na proce-
nia „pozwala na bezpośrednie omawianie
sie socjalizacji, w którym mowa o wstydzie
uchybień popełnionych przez wodzów, co
funkcjonuje jako narzędzie retoryczne wyko-
w innej sytuacji byłoby wysoce zawstydzające.
rzystywane przez opiekunów, starających się
Rozmowa o uchybieniach wodzów jest dozwo-
popierać lub zalecać określone działania dzie-
lona i wskazana dzięki zdefiniowaniu sytuacji
ci. Mowa opiekunów kierowana do dzieci była
jako obyczajnej rozmowy, która zmierza do
przedmiotem intensywnych badań socjolin-
pojednania" (cyt. w: Watson-Gegeo i White,
gwistycznych; na przykład Schieffelin (1990)
1990, s. 17).
badała praktyki zawstydzania i wyśmiewania
u Kaluli z Papui Nowej Gwinei, a Ochs (1986) Takie kulturowo ustalone praktyki, jak in-
analizowała interakcje rodzinne na Samoa. terakcje pomiędzy opiekunami a dziećmi, ry-
Wymienione prace dowodzą roli emocjonal- tuały rozwiązywania konfliktów czy narady
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 69

wodzów, są przykładami zinstytucjonalizowa- punkty sprzeczne (a odmienne preferencje


nych form dyskursu emocjonalnego. Mowa metodologiczne wzmacniają sprzeczności
e m o c j o n a l n a stanowi w nich specyficzną pro- w założeniach teoretycznych), koncepcje te
cedurę komunikowania się, która łączy mode- w niektórych miejscach uzupełniają się wza-
le k o n c e p t u a l n e , wyjaśnienia narracyjne i akty jemnie, tak że jedno podejście może wynikać
m0 wy w kontekście celowej aktywności. W ta-
z innego albo je implikować. Na przykład
kich kontekstach znaczenie emocjonalne jest ograniczony formalizm metod leksykalnych
e l e m e n t e m sformalizowanych praktyk mają- i semantyki poznawczej stwarza możliwości
cych ułatwiać działania zorientowane na cel, dokonywania porównań, które trudno byłoby
zwłaszcza działania zbiorowe. Podobne prak- realizować przy bardziej kontekstualnym po-
tyki mogą być spostrzegane jako „instytucja dejściu do emocji jako dyskursu. Z drugiej
e m o c j o n a l n a " , gdzie w zwykłej rozmowie wy- strony każde ujęcie znaczenia emocjonalnego,
korzystuje się schematy emocji w celu prze- które stanowi próbę przedstawienia zdrowo-
kształcenia rzeczywistości społecznej. Innymi rozsądkowego (kulturowego) sensu zwykłych
przykładami takich aktywności są praktyki te- słów i kategorii emocjonalnych, musi uwzględ-
rapeutyczne, rytuały religijne i uzdrowiciel- niać faktyczne praktyki dyskursywne, stano-
skie, ceremonie żałobne, pielgrzymki i tak da- wiące kontekst mowy emocjonalnej (i -
lej. W Oceanii i na całym świecie można zna- w szerszym sensie - aktywności komunikacyj-
leźć bogactwo kulturowo ustalonych praktyk nej). Jak to ujmuje Edwards (1997), „katego-
służących przekształcaniu złości - od plotko- rii emocjonalnych nie można pojmować wy-
wania po rytualne prośby o wybaczenie. Po- łącznie jako indywidualnych uczuć czy ekspre-
tencjalna różnorodność środków reprezenta- sji; niemożliwe jest też sprowadzenie ich
cji wykorzystywanych w celu tworzenia i prze- dyskursywnego rozmieszczenia (discursive de-
kształcania znaczenia emocjonalnego jest, jak ployment) do jakiegoś oderwanego, poznaw-
się zdaje, nieograniczona (por. Besnier, 1995). czego nadawania sensu. Są one zjawiskami
dyskursywnymi i jako takie należy je badać -
jako element procesu, w którym mowa reali-
zuje działania społeczne" (s. 187).
WNIOSKI Badaczom studiującym emocje i znaczenie
emocjonalne, którzy chcieliby uniknąć pułap-
Lutz (1988) opisuje znaczenie emocjonalne ki ograniczających dychotomii, potrzeba róż-
jako „osiągnięcie społeczne, a nie indywidual- norodnych metod reprezentowania sposobów
ne" (s. 5). W rozdziale tym analizowaliśmy te- konceptualizowania emocji, mówienia o nich
zę, że świat znaczeń emocjonalnych ma i manipulowania nimi w życiu codziennym.
przede wszystkim charakter społeczny. Po Jak się wydaje, niewiele można zyskać, grając
prześledzeniu kilku różnych stylów i metod na sprzecznościach czy przypisując całym sys-
analizy - od podejść skoncentrowanych wy- temom społeczno-emocjonalnym orientację
łącznie na słowie po modele społeczne, dys- albo indywidualistyczną, albo społeczną (ko-
kursywne - przekonujemy się, że każda per- lektywistyczną). Warto zauważyć, że badania
spektywa w inny sposób ogranicza reprezenta- nad różnicami kulturowymi dotyczącymi zna-
cję znaczenia emocjonalnego. Zamiast jednak czenia emocjonalnego nie wskazują na jakąś
uznawać te podejścia za wykluczające się wza- „radykalną odmienność", czy też niewspół-
jemnie, znacznie bardziej pożytecznie jest mierność porównywanych form kulturowych.
traktować je jako połączone siecią skompliko- Przeciwnie - pośród celów badań porównaw-
wanych powiązań. I tak na przykład społecz- czych nad znaczeniem emocjonalnym znajdu-
nie konstruowane znaczenie emocjonalne od- je się określenie podobieństw i różnic w ra-
wołuje się zarazem do poznawczych schema- mach wspólnej (weryfikowalnej) struktury.
tów emocji, spostrzeganych jako procesualne Wprowadzając do studiów nad emocjami roz-
i wyłaniające się w trakcie interakcji. Jakkol- maite metody poznawcze, lingwistyczne i et-
wiek w omawianych tu podejściach istnieją nograficzne, możemy poszerzyć obszar badań,
70 PSYCHOLOGIA EMOCJI

który niegdyś ograniczał się do emocji podsta- danie znaczenia emocjonalnego o kolejne po-
wowych, spostrzeganych jako zjawiska biopsy- ziomy analizy, a dzięki temu definicja emocji
chologiczne. Wykorzystywanie zróżnicowa- może w większym stopniu uwzględniać złożo-
nych schematów reprezentacji wzbogaca ba- ną problematykę społeczną i psychologiczną!

LITERATURA

Bailey, F. (1983). The tacticaluses ofpassion:An essay Kay, P., Berlin, B. (1997). Science not = imperialisrrtl
on power, reason and realiły. Ithaca, NY: Cornell There are nontrivial constraints on color naming. Be-
University Press. havioral and Brain Sciences, 20,196-203.
Bernard, H. R. (1995). Research methods in anthropolo- Kitayama, S., Markus, H. (red.). (1994a). Emotion ani
gy: Qualitative and quantitative approaches. Walnut culture: Empirical studieś of mutual influence. Wa-
Creek, CA: AltaMira Press. shington, DC: American Psychological Association..
Besnier, N. (1995). Literacy, emotion and authority: Rea- Kitayama, S., Markus, H. (1994b). Introduction to cultu-
ding and writing on a Poiynesian atoli. New York: ral psychology and emotion research. W: S. Kital
Cambridge University Press. yama, H. Markus (red.), Emotion and culture (s. 1-19).
Bowlin, J. R., Stromberg, P. G. (1997). Representation Washington, DC: American Psychological Associal
and reality in the study of culture. American Anthro- tion.
pologist, 99,123-134. Kćwecses, Z. (1990). Emotion concepts. Berlin: Springer!
Brown, R., Gilman, A. (1960). The pronouns of power -Verlag.
and solidarity. W: T. Seboek (red.), Style In language Kruskal, J„ Young, F., Seery, J. (1972). How to use
(s. 2 5 3 - 2 7 6 ) . Cambridge, MA: Harvard University KYST-2, a very flexible program to do multidimeni
Press.
sional scaling and unfolding. Murray Hill, NJ: Bell
D'Andrade, R. G. (1978). U-statistic hierarchical cluste- Laboratories.
ring. Psychometrika, 43, 5 9 - 6 7 .
Lakoff, G., Kovecses, Z. (1987). The cognitive model of
D'Andrade, R. G. (1987). A folk model ofthe mind. W: D. anger inherent in American English. W: N. Quinn,
Holland, N. Quinn (red.), Cultural models in language D. Holland (red.), Cultural models in language and
and thought (s. 1 1 2 - 1 4 8 ) . Cambridge, England: thought (s. 1 9 4 - 2 2 1 ) . Cambridge, England: C a m -
Cambridge University Press. bridge University Press.
Edwards, D. (1997). Emotion, discourse and cognition. Lutz, C. (1982). The domain of emotion words on Ifaluk.
Thousand Oaks, CA: Sage.
American Ethnologist, 9 , 1 1 3 - 1 2 8 .
Ekman, P. (1992). An argument for basie emotions. Co-
Lutz, C. (1987). Goals, events and understanding iif
gnition and Emotion, 6,169-200.
Ifaluk emotion theory. W: D. Holland, N. Quinn (red.),
Gerber, E. (1985). Rage and obligation: Samoan emo- Cultural models in language and thought
tions in conflict. W: G. White, J. Kirkpatrick (red.), (s. 2 9 0 - 3 1 2 ) . Cambridge, England: Cambridge Uni-
Person, self and experience: Exploring Pacific Eth-
versity Press.
. nopsychologies (s. 1 2 1 - 1 6 7 ) . Berkeley: University
of California Press. Lutz, C. (1988). Unnatural emotions: Everyday senti-
ments on a Micronesian atoli and their challenge toi
Goleman, D. ( 1 9 9 5 , 2 8 marca). The brain manages hap-
Western theory. Chicago: University of Chicago
piness and sadness in different centers. The New
Press.
York Times, B 9 - 1 0 .
Lutz, C., Abu-Lughod, L. (red.). (1990). Language and
Heider, K. (1991). Landscapes of emotion: Mapping
the politics of emotion. Cambridge, England: Cam-;
three cultures in Indonesia. Cambridge, England:
bridge University Press. j
Cambridge University Press.
Lutz, C., White, G. (1986). The anthropology of emo-
Holland, D., Kipnis, A. (1995). American models of em-
tions. Annual Review ot Anthropology, 15,405-436.
barrassment: The not-so-egocentric self laid bare.
W: J. Russell, A. Manstead, J. Wellenkamp (red.), Lyon, M. L. (1995). Missing emotion: The limitations of
Everyday conceptions of emotion: An introduction cultural constructionism in the study of emotion.
to the psychology, anthropology and linguistics of Cultural Anthropology, 10 (2), 2 4 4 - 2 6 3 .
emotion (s. 1 8 1 - 2 0 2 ) . Dordrecht, The Netherlands: Mesquita, B„ Frijda, N. H. (1992). Cultural variations in
Kluwer. emotions: A review. Psychological Bulletin, 112,
Holland, D„ Quinn, N. (red.). (1987). Cultural models in 179-204.
language and thought. Cambridge, England: Cam- Oatley, K„ Jenkins, J. M. (1996). Understanding emo-
bridge University Press. tions. Oxford, MA: Blackwell.
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 71

nrhc F (1986). From feelings to grammar: A Samoan representation. W: M. Clark (red.), Review of perso-
case study. W: B. B. Schieffelin, E. Ochs (red.), Lan- nality and social psychology (t. 13, s. 1 7 5 - 2 1 2 ) .
auaoe socialization across cultures (s. 2 5 1 - 2 7 2 ) . Newbury Park, CA: Sage.
Cambridge, England: Cambridge University Press. Shweder, R. (1998). „Nie jesteś chory, tylko się zakocha-
Ortonv A, Clore, G„ Collins, A. (1988). The cogniłive łeś" - emocje jako system interpretacji. Przekład:
structhre of emotions. Cambridge, England: Cam- B. Wojciszke. W: P. Ekman, R. J. Davidson (red.),
bridge University Press. Natura emocji. Podstawowe zagadnienia. Gdańsk:
Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
Osaood, C. (1964). The semantic differential technique in
the comparative study of cultures. American Anthro- Stein, N. L„ Trabasso, T„ Liwag, M. (1993). The repre-
poiogist, 66,171-200. sentation and organization of emotional experience:
Unfolding the emotion episode. W: M. Lewis, J. M.
Reddy W. M. (1997). Against constructionism: The hi-
Haviland (red.), Handbook of emotions (s. 2 7 9 - 3 0 0 ) .
storical ethnography of emotions. Current Anthropo-
New York: Guilford Press.
logy, 38 (3), 3 2 7 - 3 5 1 .
Rómney, A. K., Moore, C., Rusch, C. (1997). Cultural Watson-Gegeo, K. A., White, G. M. (red.). (1990). Disen-
univ'ersals: Measuring the semantic structure of tangling: Conflict discourse in Pacific societies.
emotion terms in English and Japanese. Proceedlngs Stanford, CA: Stanford University Press.
of the National Academy of Sciences USA, 94, Where Emotions come from: Unlocking the biological se-
5489-5494. crets of joy, fear, anger and despair. (1991, 24
Rosaldo, M. (1980). Knowledge and passion: ilongot no- czerwca). U. S. News and World Report, s. 5 4 - 6 2 .
tions of self and social life. Cambridge, England: White, G. M. (1980). Conceptual universals in interperso-
Cambridge University Press. nal language. American Anthropologist, 82,
Russell, J. A. (1980). A circumplex model of affect Journal 759-781.
ofPersonality and Social Psychology, 39,1152-1168. White, G. M. (1990a). Emotion talk and social inference:
Russell, J. A. (1983). Pancultural aspects o f t h e human Disentangling in Santa Isabel. Solomon Islands. W:
conceptual organization of emotion. Journal ofPer- K. A. Watson-Gegeo, G. M. White (red.), Disentangling:
sonality and Social Psychology, 45,1281-1288. Conflict discourse in Pacific societies (s. 5 3 - 1 2 1 ) .
Russell, J. A. (1991 a). Culture and the categorization of Stanford, CA: Stanford University Press.
emotions. Psychological Bulletin, 7 7 0 , 4 2 6 - 4 5 0 . White, G. M. (1990b). Morał discourse and the rhetoric of
Russell, J. A. (1991 b). In defense of a prototype appro- emotions. W: C. Lutz, L. Abu-Lughod (red.), Language
ach to emotion concepts. Journal ofPersonality and and the politics of emotion (s. 4 6 - 6 8 ) . Cambridge,
Social Psychology, 60, 3 7 - 4 7 . England: Cambridge University Press.
Russell, J. A. (red.). (1995). Everyday conceptions of White, G. M. (1992). Ethnopsychology. W: T. Schwartz,
emotion. Dordrecht, The Netherlands: Kluwer. G. M. White, C. Lutz (red.), New directions in psy-
Schachter, S., Singer, J. E. (1962). Cognitive, social and chological anthropology (s. 2 1 - 4 6 ) . Cambridge, En-
physiological determinants of emotional state. Psy- gland: Cambridge University Press.
chological Review, 69, 3 7 9 - 3 9 9 . White, G. M. (1994). Affecting culture: Emotion and mo-
SGhleffelin, B. (1990). The give and take ofeveryday life. rality in everyday life. W: S. Kitayama, H. Markus
Cambridge, England: Cambridge University Press. (red.), Emotion and culture: Empiricalstudies ofmu-
Schimmack, U., Reisenzein, R. (1997). Cognitive proces- tual influence (s. 2 1 9 - 2 3 9 ) . Washington, DC: Ame-
rican Psychological Association.
ses involved in similarity judgments of emotions. Journal
ofPersonality and Social Psychology, 73 (4), 6 4 5 - 6 6 1 . White, G. M„ Kirkpatrick, J. (red.). (1985). Person, self
Shaver, P. R„ Schwartz, J. C„ Kirson, D„ 0'Connor, C. and experience: Exploring Pacific ethnopsychoio-
(1987). Emotion knowledge: Further explorations of gies. Berkeley: University of California Press.
a prototype approach. Journal ofPersonality and So- Wierzbicka, A. (1992). Semantics, culture, and cogni-
cial Psychology, 52,1061 - 1 0 8 6 . tion. Oxford: Oxford University Press.
Shaver, P. R„ Wu, S., Schwartz, J. C. (1992). Cross-cul- Wierzbicka, A. (1995). Emotion and facial expression:
tural similarities and differences in emotion and its A semantic perspective. Culture and Psychology,
1 (2), 2 2 7 - 2 5 8 .
I i

RELACJE SPOŁECZNE A EMOUE

ŁAŃCUCHY RYTUAŁÓW INTERAKCJI


MODELE SPOŁECZNE
TFCORZENIF HLAS^ BPOŁLLZNEJ
>\ST\D A PORZADFH SPOŁECZNY
W WYJAŚNIANIU
PRAŁA L EMOCJAMII KIEROWANIE
EMOCJI
EMOUE JAŹNIE I POLE

TEORIA KONTPOII AFEKTU Theodore D. Kemper


ETFOUE I WAKPOPPOCŁS*

OCZEKIWANIA I SANKCJE

INNE WODELE

Z e względu na prymat zainteresowań, stosowność:


dyscypliny i rozmiary badań empirycznych psycho-
logowie zawłaszczyli tematykę emocji. Jednakże ;
biorąc pod uwagę zakres, zasięg i odgałęzienia zjawisk
emocjonalnych, życiem afektywnym w sposób równie i
uprawniony zajmują się przedstawiciele wielu innych
dziedzin. Fizjologowie łączą emocje ze strukturami ana-
tomicznymi i z procesami zachodzącymi w organizmie;
antropologowie wiążą je z logiką i praktyką poszczegól-
nych kultur; historycy szukają związku współczesnych
emocji z emocjami z przeszłości; etolodzy badają to, co
w emocjach uwarunkowane jest filogenetycznie, a także
to, co specyficznie ludzkie; socjologowie zaś próbują ;
prześledzić, jak emocje są wyzwalane, interpretowane
i wyrażane poprzez uczestnictwo człowieka w grupach.
W niniejszym rozdziale prezentujemy kilka głównych
społecznych modeli emocji.
Socjologiczne zainteresowanie emocjami jest złożone i
i obejmuje takie zagadnienia, jak emocjonalne podstawy
MODELE SPOŁECZNE W WYJAŚNIANIU EMOCJI 73

społecznej solidarności w małych i dużych gru- Uwzględniając fakt, że jednostka jest ośrod-
p a c h ; wyznaczanie emocji przez rezultaty inter- kiem emocji - możemy mierzyć emocje jedynie
akcji'społecznych; normatywna regulacja eks- w konkretnym człowieku - osadzenie osoby na
presji emocjonalnej i radzenie sobie z dewiacja- podłożu społecznym decyduje o tym, które
mi emocjonalnymi; socjalizacja emocji poprzez emocje będą wyrażane w określonym cza-
nadawanie sensu doświadczeniu fizjologiczne- sie i miejscu, na jakich podstawach i z ja-
mu- wiązanie emocji ze społecznie uwarunko- kiego powodu, dzięki jakim sposobom eks-
wanymi koncepcjami tożsamości i Ja; różnico- presji i przez kogo. Kiedy zmienia się podło-
wanie przeżyć emocjonalnych zgodnie z kate- że społeczne, wraz z nim ulegają zmianie wszystkie
goriami organizacji społecznej, takimi jak klasa parametry przedstawionej uprzednio formuły
społeczna, zawód, płeć, rasa/pochodzenie et- emocji. Socjologiczne modele emocji prezen-
niczne i tym podobne; i emocje towarzyszące tują teorię podłoża społecznego i jego para-
procesom społecznym o dużej skali, takim jak metrów. Przedstawione tu społeczne modele
stabilność i zmiana. Socjologiczne modele emocji mają określony zakres, rzeczywistą
emocji zazębiają się z psychologicznymi, a na- różnorodność i wszechstronność. Są przeja-
wet fizjologicznymi podejściami do tematyki wem szerokiego zakresu badań, umożliwiają-
emocji. Socjologiczne badanie emocji jest jed- cych socjologiczne podejście do emocji. (Do-
nak uprawnione samo w sobie. datkowe socjologiczne podejścia do emocji
opisuje Kemper, 1991b).
Mówiąc wprost, żadna jednostka nie może
być obiektem badań psychologicznych bez
uwzględnienia kontekstu społecznego. Samo
przetrwanie jest uwarunkowane społecznie.
Nabywanie wszelkich - poza najbardziej pod-
RELACJE SPOŁECZNE A EMOCJE
stawowymi - umiejętności i motywów również
jest uwarunkowane społecznie. Rozwój dużej Nie ma wątpliwości, że emocje powstają na ba-
części tego, co nazywamy „osobowością", jest zie relacji społecznych. W gruncie rzeczy peł-
wytworem społecznym. Nawet biorąc pod nią one funkcję ewolucyjną właśnie dlatego, że
uwagę potwierdzony udział dziedziczności pozwalają człowiekowi przystosować się do
(Tellegen i in., 1988; Neubauer i Neubauer, okoliczności środowiskowych (Płutchik, 1991),
1990), społecznie uwarunkowana zmienność których znaczną część stanowią relacje spo-
osobowości i zachowania jest ogromna. Toż- łeczne. Jeśli istnieje kwestia sporna, to dotyczy
samość, Ja, poczucie własnej wartości to wy- ona tego, jak opisywać środowisko czy relacje
twory społeczne. Nawet zdolność umysłu do społeczne. W innej swojej publikacji (Kemper,
refleksji i testowania alternatywnych sposo- 1978*, Kemper i Collins, 1990) sformułowałem
bów działania - to znaczy umiejętność myśle- wniosek, że użyteczne jest opisywanie relacji
nia - jest określona społecznie (Mead, 1975). społecznych za pośrednictwem dwóch wymia-
Emocje przenikają te elementy osoby, wkra- rów: „władzy" i „statusu", i że ogromną liczbę
czają pomiędzy nie i nawarstwiają się na nich. ludzkich emocji można interpretować jako re-
Chociaż znaczna część podłoża emocji ma akcję na posiadaną władzę i/lub status oraz ich
charakter biologiczny, otoczka społeczna implikacje w różnych sytuacjach.
w każdej kulturze jest tak istotna, że bez niej Władzę rozumiem jako potencjalny lub
nie rozpoznalibyśmy autentycznego człowie- rzeczywisty stan w relacjach międzyludzkich,
czeństwa jednostki. Grupy i kategorie grupo- w którym jeden aktor zmusza innego do zro-
we uczestniczące w wytwarzaniu emocji obej- bienia czegoś, na co tamten nie ma ochoty.
mują klasę społeczną; zawód; płeć oraz rasę Środki, jakimi dysponuje osoba posiadająca
i grupy etniczne; grupy rówieśnicze, rodziny, władzę w związku, obejmują groźbę lub rze-
społeczności, tłumy, publiczność i narody. czywiste użycie siły, pozbawienie cenionych
Przynależność do każdej z tych grup zapewnia dóbr materialnych albo symbolicznych, a tak-
człowiekowi tożsamość, motywy, cele, role że przeżyć. Oznaką stosowania siły są nega-
i partnerów interakcji. tywne bodźce behawioralne, takie jak wyma-
I

74 PSYCHOLOGIA EMOCJI

chiwanie pięściami, grymasy twarzy, podnie- dotyczących emocji, poziomu władzy i statusu
siony głos, przerywana mowa i tym podobne. w relacjach społecznych można wysnuć nastę-
Posiadanie władzy wiąże się również z kłam- pujące wnioski:
stwem, oszustwem i manipulacją. Władza Ja Wzrost posiadanej władzy
Status natomiast jest rozumiany jako taki prowadzi do poczucia bezpieczeństwa, w mia-
stan w relacjach międzyludzkich, który doty- rę potrzeby bowiem możemy się skuteczniej
czy dobrowolnego zastosowania się do życzeń, chronić przed użyciem władzy przez innych,
interesów i pragnień innej osoby. Jeden aktor lecz nadużycie władzy prowadzi z kolei do po-
nadaje status drugiemu poprzez akty uznania czucia winy z powodu krzywdy wyrządzonej
jego wartości. Obejmują one okazywanie komuś innemu oraz strachu/lęku przed jego
względów, przyjaźń, troskę, szacunek, powa- ewentualną zemstą. Spadek władzy prowadzi
żanie i - w swych najwyższych przejawach - do strachu/lęku, ponieważ to ktoś inny ma
miłość. większą zdolność zmuszenia nas do zrobienia
Potwierdzenia dla opisu relacji społecz- czegoś, na co nie mamy ochoty.
nych za pośrednictwem kategorii władzy i sta- Władza Innego. Wzrost władzy kogoś in-
tusu dostarczają liczne analizy czynnikowe in- nego ma taki sam skutek jak spadek naszej
terakcji w małych grupach; etologiczne bada- władzy nad innymi - jest nim strach/lęk. Skut-
nia zachowania naczelnych; międzykulturowe kiem spadku władzy innych osób jest - tak jak
badania ról i zachowań; analizy semantyczne; przy umocnieniu się naszej władzy - wzrost
badania interpersonalnych wektorów osobo- poczucia bezpieczeństwa.
wości; i aspekty teorii uczenia się (szczegóły Status Ja Wzrost statusu, na jaki, naszym
w: Kemper i Collins, 1990). Wiele dowodów zdaniem, zasługujemy, prowadzi do satysfakcji
potwierdzających wymiary relacji społecznych, lub do szczęścia/zadowolenia. Jeśli czynni-
takie jak władza i status, prowadzi do przy- kiem sprawczym byliśmy my sami, to prawdo-
puszczenia, że teoretycznie są to optymalne podobna jest duma. Jeżeli zaś czynnikiem
wymiary, za których pomocą można owocnie sprawczym był inny człowiek lub osoby trze-
scharakteryzować wszelkie związki. cie, odczuwamy wdzięczność. Wzrost statusu
Zaproponowałem (Kemper, 1978) nastę- przekraczający oczekiwania wywołuje radość,
pujące implikacje emocji: Bardzo obszerna w połączeniu z wymienionymi skutkami doty-
klasa ludzkich emocji stanowi rzeczywisty, czącymi sprawczości. Zaakceptowanie wyższe-
przewidywany, wyobrażony lub zapamię- go poziomu statusu niż ten, na jaki człowiek,
tany rezultat relacji społecznych. Z per- wedle własnego mniemania, zasługuje, prowa-
spektywy każdego aktora jakikolwiek epizod dzi do wstydu/zażenowania. Spadek statusu
interakcyjny w ramach relacji społecznej może wzbudza gniew, jeśli sprawcą był inny czło-
mieć następujące skutki: wzrost, spadek lub wiek; wstyd, jeśli sprawcą byliśmy my sami; al-
brak zmiany we władzy i w statusie osoby w re- bo też depresję, jeśli sytuacja zostanie uznana
lacji do innego człowieka; oraz wzrost, spadek za nieodwracalną.
lub brak zmiany we władzy i w statusie innego Status Innego. Nasze emocje w odniesie-
człowieka w relacji do danej osoby. Istnieje niu do statusu Innego zależą od tego, czy go
dwanaście ewentualnych możliwości, z któ- lubimy. Lubienie jest skrótowym uczuciem
rych pojawią się tylko cztery - to znaczy zmie- odzwierciedlającym stopień, w jakim Inny
ni się poziom władzy i statusu zarówno wła- przyznał nam odpowiedni status i nie użył wo-
snej osoby, jak i innego człowieka. Emocje po- bec nas nadmiernej władzy (Kemper, 1989).
wstaną zależnie od określonego poziomu Jeśli lubimy Innego, to wzrost jego statusu,
władzy i statusu, przy uwzględnieniu czynnika bez względu na osobę sprawcy, prowadzi do
„sprawczości" - to znaczy określenia, kto jest satysfakcji. Jeżeli go nie lubimy, sprawcą nie
odpowiedzialny za ewentualny rezultat (dana bywamy sami. Gdy sprawcą jest ktoś inny lub
osoba, inny człowiek czy osoby trzecie). osoby trzecie, pojawia się zazdrość lub zawiść,
Na podstawie wyników uzyskanych w ba- zależnie od tego, czy Inny posiada coś, czego
daniach i w eksperymentach laboratoryjnych pragniemy, lub czy odebrał nam naszą wła-
MODELE SPOŁECZNE W WYJAŚNIANIU EMOCJI 75

sność. Jeśli lubimy Innego, a jego status ulega ra ukierunkowana na status proporcjonalnie
spadkowi, to nasze sprawstwo prowadzi do do powagi czynu poddaje socjalizacji wstyd ja-
poczucia winy lub wstydu, zależnie od tego, ko emocję charakterystyczną. Jeśli karzący
czy przyczyniliśmy się do spadku statusu po- stanowi również główne źródło uczucia (co by-
przez użycie władzy, czy poprzez zaniechanie wa bardziej niż prawdopodobne, gdy jest on
działania zgodnego z normami właściwymi na- rodzicem), to przystosowanie będzie ukierun-
szemu poziomowi statusu, na jaki zasługuje- kowane na kompensację wobec tych osób,
my. Jeżeli sprawcą spadku jest Inny lub osoby w stosunku do których człowiek zachował się
trzecie, towarzyszą nam uczucia smutku lub li- w sposób zasługujący na wstyd. Jeżeli karzący
tości. Jeśli nie lubimy Innego, to spadek jego nie kontroluje swoich uczuć, to sposobem ra-
statusu, którego jesteśmy sprawcami, prowa- dzenia sobie będzie przypuszczalnie charakte-
dzi do satysfakcji. Kiedy sprawcą spadku jest rystyczny superkrytyczny perfekcjonizm.
Inny lub osoby trzecie, pojawia się uczucie na- Wreszcie, model władzy-statusu umożli-
zywane przez Niemców Schadenfreude, co wia wgląd w związki miłości i poznanie różni-
oznacza zadowolenie odczuwane z powodu cy między kochaniem a lubieniem. „Miłość"
czyjejś porażki. można zdefiniować jako związek, w którym je-
Emocje antycypacyjne są oparte na kombi- den aktor przyznaje (lub jest gotowy przyzna-
nacji dawnego doświadczenia dotyczącego wać) drugiemu wyjątkowo wysoki status. Ta
stosunków międzyludzkich (władza i status), definicja obejmuje siedem różnych rodzajów
wyznaczającego optymizm-pesymizm, oraz związków miłości: romantyczny, braterski,
własnych oszacowań aktualnego stanu stosun- charyzmatyczny, niewierny, nieodwzajemnio-
ków międzyludzkich, określających poziom ny, oparty na pochlebstwach wielbicieli oraz
zaufania - braku zaufania. Łącznie te dwa sta- związek między rodzicami a niemowlęciem.
ny dają początek czterem uczuciom: opty- Związki te różnią się w zależności od tego, czy
mizm + zaufanie = spokojna ufność lub jeden z aktorów, czy też obaj przyznają sobie
szczęście/zadowolenie; optymizm + brak za- wyjątkowo wysoki status, a także ze względu
ufania = ostrożny optymizm lub lęk; pesy- na poziom władzy każdego aktora (władza nie
mizm + zaufanie = niechętny optymizm lub jest wyłączona ze związków miłości, poza dwo-
łęk; i pesymizm + brak zaufania = poczucie ma ich rodzajami). Ewolucja i degeneracja
beznadziejności lub depresja. związków miłości są analizowane w świetle dy-
W ramach koncepcji władzy-statusu za- namiki używania władzy i przyznawania statu-
proponowałem (Kemper, 1978) paradygmat su (Kemper, 1978), Lubienie odróżniają od
socjalizacji do uzyskiwania czterech głównych kochania następujące cechy: Doświadczamy
negatywnych emocji (poczucia winy, wstydu, miłości, kiedy cechy drugiej osoby pasują do
lęku i depresji) jako charakterystycznych na- naszych norm. To dopasowanie stwarza po-
strojów i skłonności. Elementy tego modelu to czucie przyjemnej harmonii pomiędzy nami
trzy dychotomiczne parametry kary: typ (czy a drugą osobą, które nazywamy „miłością".
jest to kara ukierunkowana na władzę, na Lubimy kogoś, kto przyznaje nam odpowiedni
przykład fizyczna, czy też kara ukierunkowana status i używa bardzo niewielkiej władzy. Z tej
na status, na przykład zawstydzanie?); propor- perspektywy można lubić drugą osobę, nie ko-
cjonalność (czy kara jest adekwatna do popeł- chając jej, i nie lubić drugiej osoby, ale ją ko-
nionego czynu?); i uczucie (czy karzący jest chać, albo też jednocześnie lubić ją i kochać
głównym źródłem uczucia lub statusu?). Prze- (Kemper, 1989; Kemper i Reid, 1997).
śledzenie kilku wersji owego modelu przynosi W empirycznym testowaniu wpływu po-
w efekcie zestaw ośmiu hipotez wyjściowych, dejścia władzy-statusu na wyznaczanie emocji
dotyczących tego, jak każda z negatywnych stwierdziłem (Kemper, 1991a) wysoką zgod-
emocji podlega socjalizacji w postaci charak- ność między teorią a stanami stosunków mię-
terystycznej cechy osobowości oraz jaki jest ty- dzyludzkich poprzedzających cztery emocje
powy sposób radzenia sobie, kiedy wzbudze- podstawowe, na których temat zebrano dane
niu ulega negatywna emocja. Na przykład ka- w badaniach autorstwa Scherera, Wallbotta
76 PSYCHOLOGIA EMOCJI

i Summerfielda (1986), przeprowadzonych- uczestniczących w niej osób. Zwykle udaje się


w ośmiu krajach - owe emocje to złość, strach, to osiągnąć bez zakłóceń. Ale kiedy normy za-
smutek i radość. wodzą (ktoś popełnia gafę) i czyjaś uczciwość
zostaje zakwestionowana (czy to z powodu
własnego nieumyślnego działania tego kogoś;
czy z powodu postępowania innej osoby),
ŁAŃCUCHY RYTUAŁÓW skutkiem jest typowo przeżywane zażenowa-
INTERAKCJI - TWORZENIE nie. W gruncie rzeczy ujawnia ono, że grupie
nie udało się wzbudzić wspólnych emocji,
KLASY SPOŁECZNEJ a przede wszystkim skupić ich na świętym
obiekcie - na Ja każdego uczestnika. Goffman
przedstawił szczegółowo usilne starania człon-
Podstawowym pytaniem dla każdego, kto za- ków grupy, by sobie i innym oszczędzić zaże-
stanawia się nad życiem społecznym, jest to, co nowania, polegające między innymi na do-
sprawia, że grupa - czy to społeczeństwo, czy słownym przyjmowaniu opinii o sobie (chyba
małżeństwo - zachowuje spójność i jedność. że są one jawnie wątpliwe). Zakwestionowa-
Jedną z ewentualnych odpowiedzi jest przy- nie takiej opinii powoduje ewentualną utratę
mus. Silniejsi członkowie zmuszają słabszych prestiżu wobec innej osoby, lecz także wobec
do pozostania po to, by ci słabsi mogli im słu- siebie, ponieważ poza podważeniem wiary-
żyć. Z innego punktu widzenia interes własny godności partnera człowiek narusza podsta-
może tłumaczyć wzorzec trwałej interakcji po- wową zasadę spójności grupowej, której celem
między członkami grupy. W przeciwieństwie do jest zachowanie integralności rytualnych
tych wyjaśnień Emile Durkheim (1912/1990) obiektów będących w centrum uwagi grupy.
stwierdził, że siła spójności tkwi we wspólnych Randall Collins (1975; 1981; 1990) ożywił
emocjach. Grupy jednoczą się, ponieważ po- idee Durkheima i Goffmana, tworząc teorię
dejmują rytualne działania (na przykład o cha- „łańcuchów rytuałów interakcji", ukierunko-
rakterze religijnym), które prowadzą do zinten- waną na wyjaśnianie emocji na poziomie mi-
syfikowanych emocji wśród uczestników. Ci, kro (małych grup) i na poziomie makro (du-
którzy podzielają pobudzenie emocjonalne, re- żych grup). Kluczowym pojęciem, według Col-
agują na nie pozytywnie i dlatego dążą do po- linsa, jest „energia emocjonalna". To uczucie
wtórzenia tego doświadczenia z tymi samymi ufności i entuzjazmu, przeżywane po uwień-
współuczestnikami. W ten sposób gratyfikacje czonej sukcesem rytualnej interakcji. Taka in-
emocjonalne wiążą nas z grupami. terakcja wymaga kilku elementów:
Tę ideę rozwinął Erving Goffman (1981), Uwaga członków grupy musi być skupiona
który postulował rytualny charakter wszelkich na wspólnym obiekcie rytualnego zaintereso-
interakcji, łącznie z tymi, które zachodzą mię- wania. Może nim być Ja jednego, albo też kil-
dzy dwoma uczestnikami w małej grupie. Od- ku członków lub inne symbole zainteresowa-
prawiany rytuał nie skupia się na symbolach nia, takie jak wspólnie wykonywana praca
religijnych, jak w przykładzie Durkheima, ale bądź oglądane razem zawody sportowe czy
na równie świętym obiekcie, to znaczy na Ja flaga opuszczana pod koniec dnia.
każdego uczestnika interakcji. Jeżeli interak- Wspólną emocję wzbudza jakakolwiek ak-
cje w małej grupie, polegające głównie na roz- tywność grupowa. Odpowiednia jest każda
mowie, zostają uwieńczone sukcesem, to uwy- emocja - nawet złość, jeżeli wspólna aktywność
datniają Ja każdego z uczestników. Chociaż staje się źródłem sporu. W trakcie wspólnego
rozmowa towarzyska ma nieustrukturowany wzbudzania emocji członkowie grupy reagują
i może nawet przypadkowy lub zmienny cha- zgodnie z wzajemną tonacją emocjonalną, tak
rakter, Goffman wskazywał, że w umysłach że istnieje nie tylko wspólnota poznawcza, ale
wszystkich uczestników istnieje głęboko zako- i jedność fizjologiczna. Każdy z nich coraz bar-
rzeniona potrzeba ochrony poczucia własnej dziej dostraja się do rytmu rozmowy i działa-
wartości oraz reputacji wszystkich pozostałych nia innych.
MODELE SPOŁECZNE W WYJAŚNIANIU EMOCJI 77

Skutkiem tego - przewyższającym pozo- i status, jednostki mogą osiągać wyższy lub niż-
stałe konsekwencje - jest poczucie solidarno- szy poziom współbrzmienia emocjonalnego
ści z innymi członkami grupy. Najczęściej z grupą i jej świętymi obiektami.
wstępna emocja (etap 2) trwa krótko. Pozo-
staje długotrwała satysfakcja z uczestnictwa.
Ci którzy wspólnie przeżywają emocje, mają INTERAKCJE DOTYCZĄCE WŁADZY
skłonność do pozostawania razem.
Interakcje w sferze władzy zachodzą między
Solidarność, zdaniem Collinsa, jest poję-
tymi, których Collins nazywa „rozkazodawca-
ciem abstrakcyjnym, lecz zakorzenionym
mi" i „rozkazobiorcami". Ci pierwsi to miano-
w ciele każdego uczestnika w postaci energii
wani instytucjonalni przywódcy grupy, ci dru-
emocjonalnej. Energia emocjonalna uzyski-
dzy zaś to ich podwładni: kierownicy i pracow-
wana w trakcie spotkań stanowiących rytuały
nicy, oficerowie i żołnierze, nauczyciele
interakcji zapewnia emocjonalny kapitał, po-
i uczniowie, urzędnicy państwowi i obywatele,
zwalający podejmować inne interakcje, w któ-
i tak dalej. W interakcjach rytualnych, w któ-
rych człowiek ma ponowną możliwość (jeśli
rych uczestniczą takie pary, rozkazodawca wy-
odpowiednio zadbano o wymogi rytualnej in-
kazuje zwykle większe zaangażowanie wobec
terakcji) odnowienia zasobów emocjonalnych,
konkretnych uświęconych symboli ogniskują-
lub nawet ich pomnożenia.
cych interakcję: planu produkcji, strategii wo-
Podczas optymalnych epizodów interakcji jennej, prac domowych, prawa podatkowego.
wszyscy ich uczestnicy zyskują energię emo- Dlatego też rozkazodawca, który na ogół po-
cjonalną, ponieważ odpowiednim szacunkiem trafi przeforsować swój pogląd dotyczący
obdarzono wspólne symbole, ukochane przez przebiegu interakcji, ma większą szansę na
wszystkich, lub najbardziej umiłowany symbol uzyskanie w jej trakcie zapasu energii emocjo-
każdej osoby (to znaczy - jak wspominałem nalnej. Rozkazobiorca uczestniczy w tym pro-
wcześniej - jej własne Ja). Interakcje jednak cesie, wykonując polecenia i zarazem często
są optymalne tylko okresowo. Częściej się traci energię emocjonalną, ponieważ jego
zdarza, że niektórzy członkowie odchodzą uświęcone symbole są profanowane lub lekce-
z nadwyżką energii emocjonalnej, a inni cier- ważone. Tak więc rozkazodawcy przeżywają
pią na jej niedobór. Każda osoba wchodzi w in- entuzjazm i ufność, które pozwalają im przejść
terakcję z własnym zapasem energii emocjo- do kolejnych rytuałów interakcji, spodziewają
nalnej oraz innymi zasobami nabytymi w trak- się oni bowiem uzyskania jeszcze większych
cie uprzednich interakcji. Sama grupa potrafi korzyści. Podsumowując, te łańcuchy rytual-
lepiej lub gorzej tak przygotować warunki in- nych interakcji, w któiych istnieje zróżnicowa-
terakcji, by zapewnić swoim członkom opty- nie władzy, przyczyniają się do powstania sys-
malne korzyści. Na przykład w niektórych se- temu stratyfikacji społecznej, przy czym każda
minariach uczestniczy zbyt duża liczba osób, interakcja w sferze władzy potwierdza i umac-
a na niektórych przyjęciach bywa za mało go- nia istniejący wzorzec zróżnicowania korzyści.
ści. W obu tych wypadkach nie zapewniono
masy krytycznej - dostosowanej do rytualnej
okazji - a to sprawia, że relacje między człon-
kami grupy stają się nienaturalne, wymuszone, INTERAKCJE DOTYCZĄCE STATUSU
grupa zaś nie stanowi zgranego zespołu.
Życie społeczne jest różnicowane nie tylko
Poza brakami indywidualnymi lub środowi- przez wymiar dawania oraz wykonywania roz-
skowymi, czy też trudnościami w uzyskiwaniu kazów, ale także przez członkostwo w grupach,
optymalnych rezultatów przez członków grupy w których dzieli się tożsamość z innymi. Wła-
istnieją jednak charakterystyczne dla stosun- ściwe temu kategorie obejmują: rasę, pocho-
ków międzyludzkich zjawiska, takie jak władza dzenie etniczne, płeć, klasę społeczną, zawód
i status, które różnicują szanse uzyskania ener- i społeczność (są to standardowe kategorie so-
gii emocjonalnej. Dzięki zajmowaniu w grupie cjologiczne), jak również grupy rówieśnicze,
odpowiedniej pozycji, określanej przez władzę grupy towarzyskie i doraźne grupy o krótko-
78 PSYCHOLOGIA EMOCJI

trwałym okresie istnienia. Kryterium stanowi przezwyciężenia przeszkód, jakie stawiają


tutaj wspólna tożsamość, a członkostwo samo przed nimi rozkazobiorcy. „Niszcząca" złość
z siebie staje się źródłem energii emocjonalnej. bywa ujawniana przez rozkazobiorców, którzy
Dzieje się tak dlatego, że każda grupa zapewnia - słusznie lub nie - uważają, że mają dość sił,
członkom poczucie przynależności, będące ce- by się przeciwstawić żądaniom rozkazodawcy,
nionym wzmocnieniem dla Ja. „Słuszny" gniew jest odczuwany przez tych,
Członkowie grupy różnią się jednak pod którzy sądzą, że sprofanowano uświęcony
względem ilości energii emocjonalnej czerpa- symbol i rytualna integralność grupy jest za-
nej ze statusu związanego z uczestnictwem grożona. Strach to reakcja na złość innej oso-
w grupie. Jednym z aspektów jest pozycja cen- by, ujawniająca oczekiwanie, że zostaniemy
tralna lub peryferyjna. Niektórzy członkowie skrzywdzeni.
są zawsze obecni, kiedy grupa się zbiera, i wcho- Według Collinsa krótkotrwałe emocje są
dzą w intensywne interakcje z wieloma innymi w dużym stopniu sterowane przez falę energii
członkami. Stają się socjometrycznymi gwiaz- emocjonalnej, na którą się nakładają. Ludzie
dami, ośrodkiem dużego zainteresowania mający wysoką energię emocjonalną rzadko
i uwagi. Poszukuje się ich towarzystwa i dąży odczuwają złość, chyba że w postaci słusznego
do rozmów z nimi; uosabiają oni wartości oraz gniewu. Ci, którzy dysponują niską energią
zainteresowania grupy. Dzięki temu ich ener- emocjonalną, są bardziej skłonni odczuwać
gia emocjonalna jest nieustannie odnawiana. strach z powodu częstych sytuacji podporząd-
Natomiast inni członkowie grupy są izolowani, kowania innym w ramach układu władzy,
rzadko miewają towarzystwo, a to, co robią, w którym odgrywają rolę rozkazobiorców.
nieczęsto budzi zainteresowanie. Tacy peryfe-
ryjni członkowie czerpią minimalną ilość ener-
gii emocjonalnej ze swojego uczestnictwa
w grupie. WSTYD A PORZĄDEK
Łącznie władza i status tworzą zrąb relacji
społecznych, będący u podłoża wszystkich in-
SPOŁECZNY
terakcji społecznych, dostarczając jednostce
mniejszą lub większą ilość zasobów emocjo- Charles Horton Cooley (1902) jest autorem
nalnych o względnie trwałym charakterze. Tak metafory „lustra", która najlepiej pomaga zro-
więc na górnym krańcu znajdują się takie zumieć źródła samooceny.
emocje, jak pewność siebie, entuzjazm i uf-
ność, a na dolnym takie, jak przygnębienie W wyobraźni widzimy w umyśle innej osoby jakieś
i nieufność. Collins (1990) stwierdził, że bar- wyobrażenie naszego wyglądu, sposobu bycia, dą-
dziej intensywne krótkotrwałe lub dramatycz- żeń, czynów [...] i wywiera ono na nas różnorodny
ne emocje, takie jak strach, złość, radość i tym wpływ. Takie wyobrażenie siebie składa się z trzech
podobne, są jak iglice wyrastające ponad nor- głównych elementów: wyobrażenia tego, jak inny
malny lub podstawowy poziom energii emo- człowiek spostrzega nasz wygląd; wyobrażenia tego,
cjonalnej, charakterystyczny dla danej osoby. jak on ten wygląd ocenia; i swoistego wyobrażenia
Na przykład radość stanowi ostro uwydat- siebie, takiego jak duma lub upokorzenie (s. 184).
nione przeżycie uwieńczonej sukcesem rytual-
nej interakcji - jak wówczas, kiedy uczestni- Cooleyowi proces ten przypominał przegląda-
czymy w hucznym przyjęciu w gronie dobrych nie się w lustrze, co dało początek pojęciu „jaź-
przyjaciół; albo kiedy nasza drużyna wygrywa ni odzwierciedlonej".
w zawodach sportowych; lub nawet wtedy, gdy Według Thomasa Sheffa (1988; 1990a;
inni członkowie uznają nas za kogoś wyjątko- 1990b) emocje znajdujące się u podłoża jaźni
wego, gdy na przykład otrzymujemy nagrodę. odzwierciedlonej stanowią inspirację dla teorii
Złości natomiast istnieje kilka rodzajów. „Do- kontroli społecznej, podstawowej dla funkcjo-
minująca" złość to obdarzona wysoką energią nowania społeczeństwa. Scheff utrzymuje, że
agresja rozkazodawców, stosowana w celu nieustannie przeżywamy albo dumę, albo wstyd
MODELE SPOŁECZNE W WYJAŚNIANIU EMOCJI 79

w odniesieniu do ocen innych, dotyczących na- wstydu". Poza tym spirala wstydu-złości może
szego stosowania się do ustalonych przez nich objąć dwie osoby, prowadząc do cyklów ze-
' nrzez społeczeństwo norm moralnych. Kiedy msty, upokorzenia i odwetu, a wszystko dlate-
przestrzegamy norm, przeżywamy dumę; kie- go, że pierwotne przeżycie wstydu pozostało
dy ich nie przestrzegamy, odczuwamy wstyd, nieuświadomione. Scheff twierdzi, że nawet
ponieważ duma jest przyjemną emocją, całe narody mogą pogrążać się w takiej spira-
a wstyd - nieprzyjemną, skutkiem staje się
li; cytuje przykład upokorzenia Francuzów
konformizm społeczny i wysoki stopień stabil- i Niemców oraz ich motywów zemsty, zapo-
ności społecznej. Duma i wstyd zapewniają czątkowanych przez klęskę Francji w wojnie
w ięc kontrolę społeczną bez potrzeby ze-
1870 roku, a zakończonych dopiero porażką
wnętrznego nadzoru i regulacji. Niemiec w roku 1945.
Jeśli duma i wstyd są tak powszechne, jak Mimo to wstyd jest ważny w konkretnych
życzyłby sobie Scheff, to dlaczego nie istnieje sytuacjach i zajmuje istotne miejsce w doświad-
więcej dowodów ich obecności? Żeby odpo- czeniach socjalizacji w dzieciństwie (Scheff,
wiedzieć na to pytanie, Scheff odwołuje się do 1990b), jak również w psychoterapii (Scheff,
dzieła Helen Błock Lewis (1971), która twier- 1996). Ucząc dzieci nabywania różnych umie-
dzi, że istnieją dwa rodzaje wstydu, nieuświa- jętności, nauczyciele i rodzice robią to mniej
damiane przez tych, którzy ich doświadczają. lub bardziej umiejętnie. Kiedy są niepewni wła-
Są to: „jawny, niezróżnicowany" wstyd i wstyd snych umiejętności, bywają bardziej skłonni do
„okrężny". tego, by odczuwać wstyd i zawstydzać dzieci,
Według Lewis jawny, niezróżnicowany tworząc klimat emocjonalny niesprzyjający
wstyd cechują wysiłki maskowania lub ukrywa- uczeniu się. Podczas terapii terapeuci muszą
nia go przed innymi, w tym przed sobą. Przy- uświadomić klientom, jak konwencjonalna
biera on postać zaburzeń mowy (jąkania się, obrona przed atakiem słownym - zazwyczaj jest
powtarzania, długich przerw), opuszczania to kontratak mający zawstydzić atakującego -
głowy i odwracania wzroku, rumieńców lub le- realizuje chwilową potrzebę ochrony siebie
dwie słyszalnej mowy. Ten rodzaj wstydu pole- i dostarcza wprawdzie krótkotrwałego zrówno-
ga też na używaniu unikowych określeń siebie, ważenia poziomu statusu, ale prowadzi do dal-
takich jak „głupi", „niemądry", „nieudolny", szego pogorszenia więzi społecznej.
„niedorzeczny", „niepewny", a także innych Zdaniem Scheffa wstyd, który zwykle pozo-
terminów, które nie wskazują bezpośrednio staje nieuświadomiony, stanowi emocjonalną
na wstyd. Natomiast w okrężnym wstydzie nie oś życia społecznego, ponieważ jest podłożem
ma jawnego zaburzenia komunikacji, lecz po- porządku społecznego. Rozpatrując pytanie
jawia się obsesja dotycząca przykrego wyda- o wstyd i porządek społeczny z diametralnie
rzenia; prowadzi to do nieustannego we- przeciwnej perspektywy, Michael Lewis
wnętrznego odgrywania tego wydarzenia i za- (1992) najpierw dokonuje rozróżnienia po-
absorbowania nim oraz do nieskupiania się między „Ja zbiorowym" i „Ja indywidualnym".
w pożądany sposób na aktualnie zachodzą- Historycznie Ja zbiorowe poprzedzało Ja in-
cych wydarzeniach. Jednakże ból emocjonalny dywidualne, które jest stosunkowo późnym
występuje zarówno we wstydzie wyrażonym zjawiskiem. W dawnych czasach, kiedy domi-
bezpośrednio, jak i w okrężnym. Sama obec- nowały sztywne hierarchie społeczne (takie
ność uczucia wstydu (bez względu na to, w ja- jak kościół i arystokracja), jednostki były za-
kiej postaci) jest mniej ważna od tego, iż pozo- nurzone w swoich rolach społecznych i pozo-
staje on nieuświadomiony, co oznacza, że nie stawały względnie niezróżnicowane. Niepo-
może być rozładowany. wodzenie w przestrzeganiu nakazanych norm
Ale nawet jeśli człowiek jest świadomy budziło poczucie winy, które, zdaniem Lewisa,
obecności wstydu, to może się wstydzić swoje- wynikało z niestosowania się do reguł i zasad,
go wstydu, być zły na siebie za jego odczuwa- przy czym akcentowano konkretny błąd w za-
nie, a wreszcie wstydzić się tej skierowanej chowaniu lub postać osoby pokrzywdzonej.
przeciw sobie złości. Scheff nazywa to „spiralą Kiedy tradycyjna kontrola społeczna uległa
80 PSYCHOLOGIA EMOCJI

rozluźnieniu w trakcie postępowych przemian jemy, jest wstępnie wyznaczane przez to, jak;
- ich kolejne etapy to renesans, reformacja, oceniamy sytuację, a to z kolei bywa określane^
industrializacja, urbanizacja, oświecenie i de- w dużym stopniu przez aspekty strukturalno-
mokratyzacja polityczna - pojawiło się Ja in- -społeczne, takie jak klasa społeczna, zawód,"
dywidualne. Uwolnione z oków sztywnych sy- płeć, rasa i tym podobne kategorie. Ale nie-;
tuacji społecznych, uzyskało dla siebie większe mai natychmiast pojawiają się aspekty kultu->
terytorium w świadomości, ze szkodą dla spój- rowe - istnieją „reguły odczuwania" i „reguły *
ności społecznej. Według Lewisa Ja indywidu- ekspresji", które powiadamiają nas o tym, że
alne jest obciążone wstydem, ponieważ ta bar- to, co czujemy, jest niestosowne (zbyt silne lub"
dziej dostępna emocja, w przeciwieństwie do zbyt słabe, zbyt długie lub zbyt krótkie, icśh
poczucia winy, powstaje w wyniku całościowe- chodzi o czas trwania, odpowiednie lub nieod- i
go poczucia niepełnowartościowości panują- powiednie dla kogoś o naszej tożsamości spo- <
cego obecnie Ja indywidualnego. Doprowa- łecznej) lub że nasz sposób wyrażania uczuć'
dzone do skrajności Ja indywidualne łączy się jest właściwy bądź niewłaściwy. Tak więc życie j
z narcyzmem. Zdaniem Scheffa funkcją wsty- emocjonalne składa się z momentów, w któ- {
du jest podtrzymywanie więzi społecznej, pod- rych konieczne jest kierowanie emocjami, aby;
czas gdy dla Lewisa nieobecność więzi spo- zachować zgodność z układem norm. j
łecznej stanowi istotne podłoże wstydu. Kierowanie emocjami wymaga „pracyi
z emocjami", obejmującej zarówno „działanie;
powierzchowne", jak i „działanie głębokie".
Działanie powierzchowne następuje wówczas,
PRACA Z EMOCJAMI kiedy jednostka celowo wzbudza odpowiednią;
I KIEROWANIE NIMI emocję - na przykład, gdy chce jej się pł.ik.n.
uśmiecha się, by uniknąć uczucia smutku. ,
Działanie głębokie zachodzi wtedy, kiedy jed-
Aktualna dyskusja w naukach społecznych do- nostka próbuje zmienić uczucie, zmieniając je-1
tyczy wpływu zarówno struktury społecznej, jak go wyznaczniki - przede wszystkim konstrukt i
kultury. Ta pierwsza obejmuje porządek spo- umysłowy lub ocenę, która dała początek mzii- «
łeczny, na który składają się relacje dotyczące ciu, ale też takie podstawowe czynniki fizyi
władzy i statusu; ta druga składa się z „wyobra- ne, jak napięcie mięśniowe i rytm serca. Hoch- j
żeń o tym, co pożądane" (Kluckhohn, 1951), schild (1983) przeanalizowała różne strategie
ujętych szczegółowo w wartościach, normach kierowania emocjami w badaniach pracowni- \
i zasadach. Niektórzy socjologowie emocji (np. ków kontroli lotów. Poza przebadaniem przed-:
Collins i Kemper) skłaniają się ku aspektowi stawicieli tej profesji (w dużym stopniu uzalcż- j
strukturalno-społecznemu w determinowaniu nionych od pracy z emocjami, które stanowi-
emocji; inni, tacy jak Arlie Russell Hochschild warunek utrzymania pracy zawodowej) Hoch- •
(1979; 1983; 1990), Steven Gordon (1990) schild stwierdziła, że w Stanach Zjednoc/o- .'
nych około jednej czwartej zawodów zdomino-
i Peggy Thoits (1990) - ku aspektowi kulturo-
wanych przez mężczyzn i około połowy zawo-.
wemu. Różnice między tymi dwoma podejścia-
dów zdominowanych przez kobiety wymagaj
mi znajdują odbicie w stopniu, w jakim normy
intensywnej pracy emocjonalnej - to znaczy;
społeczne są włączane w doświadczenie emo-
zdolności modyfikacji lub zmiany emocji zgod- •
cjonalne, by nim kierować lub je zmieniać.
nie z wymaganiami pracodawcy. Jakkolwiek'
Hochschild uważa, iż emocje pełnią funk-
jest to zgodne z interesami pracodawcy, Hoch-;
cję sygnalizacyjną - wskazują nam naszą pozy- schild opisała niektórych pracowników kontro-
cję w świecie i określają relacje wobec innych li Jotów, u których ciężar tłumienia emocji,
oraz wobec naszych celów, motywów i intere- i kierowania nimi w pracy doprowadził do „pa-;
sów. Doświadczenie emocjonalne stanowi raliżu emocjonalnego" poza pracą. ;
zbitkę tego, jak się czujemy, jak chcielibyśmy
się czuć, jak próbujemy się czuć, jak klasyfiku- Hochschild stwierdziła, że to, jak (i czy;
jemy uczucia i jak je wyrażamy. To, jak się czu- w ogóle) człowiek decyduje się na pracę;
MODELE SPOŁECZNE W WYJAŚNIANIU EMOCJI 81

z e m o c j a m i , stanowi funkcję pewnych ideolo- Przypadkom, w których dewiacja emocjonalna


.. które są skutkiem emocjonalnych konse- ma trwały charakter, nadaje się często etykie-
kwencji łączących się z przynależnością do tę choroby psychicznej. Thoits (1985) obliczy-
określonej klasy społecznej, z płcią, z tożsa- ła, że prawie połowa z 210 chorób opisanych
mością zawodową, rasową i tak dalej. Głów- w trzecim wydaniu Diagnostycznego i staty-
nym obiektem zainteresowania Hochschild stycznego podręcznika zaburzeń psychicznych
były ideologie płci, to znaczy koncepcje mę- (DSM-III; Amerykańskie Towarzystwo Psy-
s k i c h i kobiecych ról związanych z płcią, kieru- chiatryczne, 1980) jest rozpoznawana na pod-
j ą c e reakcjami emocjonalnymi w sytuacjach stawie odchyleń emocjonalnych. To wskazuje,
obejmujących aspekt płci. Ideologie płci wy- że leczenie chorób psychicznych w dużym
znaczają reguły odczuwania uznane za stosow- stopniu polega na opanowaniu technik kiero-
ne i drogi emocjonalne pozwalające człowie- wania emocjami.
kowi realizować cele ideologii płci.
Podejście Hochschild wprowadza wiele ele-
mentów poznawczych w tworzeniu i wyrażaniu
emocji, takich jak kultura, normy, zasady i ideo-
EMOCJE, JAŹNIE I ROLE
logie. To one pomagają określić, co jest emo-
cjonalnie stosowne lub niestosowne, a także to, Pokrewna zaproponowanej przez Cooleya
czy powinno się podjąć pracę z emocjami. metaforze „lustra", dotyczącej rozwoju uczuć
Thoits (1990) uzyskała dane z populacji stu- wobec siebie (zob. wcześniej), jest teoria jaźni,
dentów college'u, wskazujące, że stopień de- przedstawiona przez amerykańskiego filozofa
wiacji emocjonalnej jest dość niski (nieco mniej społecznego, zwolennika behawioryzmu spo-
niż 20%), przy czym około połowy badanych łecznego, George'a Herberta Meada (1975).
przyznawało się do poczucia winy lub wstydu Mead stwierdził, że jaźń jest tworem społecz-
z powodu przekroczenia norm emocjonalnych. nym, powstałym w procesie „przybierania ról"
Thoits stwierdziła, że dewiacja emocjonalna - to znaczy stawiania siebie w sytuacji Innego
może pojawić się częściej w warunkach odgry- i analizowania siebie jako przedmiotu. Do-
wania wielorakich ról (na przykład lekarz anga- świadczenie społeczne rozwija umiejętność
żujący się emocjonalnie w chorobę pacjenta), przybierania roli Innego, a zatem uzyskiwania
marginesowości subkulturowej (na przykład poczucia Ja. Przybieranie ról pozwala ludziom
„wyzwolona" para, która musi się uporać z za- formułować plany działania, ponieważ umoż-
zdrością), zmiany ról (na przykład depresja po- liwia wcześniejsze rozumienie tego, jaki będzie
porodowa u matki) i obowiązywania ceremo- wpływ określonego działania na jaźń. Jako że
nialnych lub innych sztywnych zasad (na przy- język jest głównym nośnikiem przybierania
kład odczuwanie smutku na weselu). ról, podejście Meada nazwano „interakcjoni-
Przypadki dewiacji emocjonalnej wyzwala- zmem symbolicznym". Przybieranie ról stano-
ją również potrzebę strategii kierowania lub wi proces interakcyjny zachodzący w sferze
radzenia sobie z emocjami. Thoits (1990) za- poznawczej, a nie w rzeczywistości, za pośred-
proponowała typologię obejmującą behawio- nictwem symboli językowych. Innym termi-
ralne i poznawcze strategie stosowane w nem na oznaczenie procesu przybierania ról
obliczu sytuacji wyzwalającej emocję, albo też i jego skutków jest „refleksyjność", to znaczy
wobec fizjologicznych, ekspresyjnych lub ety- oddziaływanie na siebie. Podejście interakcjo-
kietujących aspektów emocji. Na przykład nizmu symbolicznego dało początek odrębne-
strategia behawioralno-ckspresyjna może po- mu stanowisku socjologicznemu w odniesie-
legać na wykonywaniu forsownych ćwiczeń, niu do kwestii emocji i jaźni.
zastosowaniu technik relaksacyjnych lub zaży- Rosenberg (1990) uznał, że refleksyjność
ciu leków. Strategia poznawczo-sytuacyjna występuje w takich podstawowych procesach,
mogłaby polegać na ponownej interpretacji jak identyfikacja emocji, okazywanie ich i do-
wskazówek zawartych w sytuacji, fantazjach świadczanie. Ponieważ emocje nie pojawiają
na temat ucieczki lub poszukiwaniu dystrakcji. się od razu jasno określone, ich identyfikacja
82 PSYCHOLOGIA EMOCJI

zawsze stanowi pewien problem. Przybieranie w sytuację drugiej osoby, by poznać obraz nas'
ról lub refleksyjność pozwała na interpretację samych w jej oczach. Poczucie winy zakl,ul.it
niejasnych sytuacyjnych i fizjologicznych prze- dokonaną przez inną osobę ocenę dotyczącą
jawów stanu emocjonalnego poprzez odwoła- ułomności moralnej; wstyd łączy się z nie2goJd
nie się do trzech możliwych wyznaczników. innej osoby na zaakceptowanie idealnej kon-
Pierwszy to logika przyczynowo-skutkowa za- cepcji naszych działań; zażenowanie zaś pole-:
pewniana przez doświadczenie społeczne, któ- ga na niskim mniemaniu innej osoby o nas/^j
rą ludzie uczą się posługiwać w danej kulturze, autoprezentacji. Ponieważ są to bolesne emo-
aby poddawać refleksji sens własnego do- cje, motywują one do podejmowania wysiłków
świadczenia wewnętrznego (na przykład: zmierzających do odzyskania dobrej opinii •
„Mój pies zdechł - nic dziwnego, że jestem tak u innych poprzez różne działania kompensa-
przygnębiony"). Drugi to rozpoznanie kon- cyjne, często o charakterze altruistycznym. •']
sensusu społecznego dotyczącego sytuacji Empatyczne emocje związane z przybici,i-
w reakcjach innych ludzi (na przykład: „Wszy- niem ról są nawet bardziej skuteczne we;
scy na przyjęciu są podnieceni - nic dziwnego, wzbudzaniu altruistycznego zachowania. Em-:
że ja też"). Trzeci to kulturowe scenariusze patyczne przybieranie ról zapewnia zastępc/t
dostarczające informacji na temat emocji (na doświadczenie emocjonalne poprzez posta-!
przykład: „Nie mogę się doczekać spotkania wienie człowieka w sytuacji kogoś innego, kto
z nią - muszę być zakochany"). cierpi i komu można pomóc lub udzielić
Refleksyjność uczestniczy w decyzjach do- wsparcia. Jest oczywiste, że empatyczne przy-
tyczących okazywania emocji, ponieważ celem bieranie ról może również prowadzić do
ich okazania jest przekonanie innych, że czło- udzielania się emocji.
wiek przeżywa określoną emocję. Mimo że
chodzi tu w istocie o „sterowanie wywieranym
wrażeniem", jak określił to Goffman (1981),
stawka jest wysoka. Według Coultera (1986) TEORIA KONTROLI AFEKTU
nieokazanie adekwatnej emocji w danej sytu-
acji prowadzi do uznania za moralnie ułomne-
go, lub nawet chorego psychicznie. Teoria kontroli afektu stanowi zasadniczą
Chociaż doświadczanie emocji jest bezpo- próbę wypełnienia luki pomiędzy struktural-
średnim skutkiem sytuacji pobudzającej reak- nym a kulturowym podejściem do socjologicz-
cję autonomicznego układu nerwowego, re- nego wyjaśniania emocji, jak również samo-
fleksyjność uczestniczy w procesie tonowania dzielną i wyjątkową strategię syntezy (Heisey;
doświadczania emocji lub sterowania nim, czy 1979; Smith-Lovin, 1990; Smith-Lovin i Heise,
też wzmacniania lub hamowania prawdopo- 1988; MacKinnon, 1994). To podejście, stwo-
dobieństwa samego jego pojawienia się. Re- rzone przez Davida Heise, wywodzi się z kilku
fleksyjne sądy można wykorzystywać w celu źródeł. Pierwsze z nich to klasyczne badania za
wzmacniania lub zmiany początkowych wa- pomocą dyferencjału semantycznego (seman-
runków bodźcowych wyzwalających emocję, tic differential - SD), przeprowadzone przez
albo też modyfikowania własnych myśli na te- Osgooda, Suciego i Tannenbauma (1957),
mat tych stanów. W ten sposób jednostka ak- którzy stwierdzili, że treść słowa, badaną me-
tywnie uczestniczy w zmianie treści doświad- todami SD, wyznaczają trzy wymiary: ocena
czenia emocjonalnego. (evaluation - E), czyli dobroć; siła (potency -
Shott (1979) stosuje perspektywę przybiera- P), czyli moc; i aktywność (activity - A), czyli
nia ról bezpośrednio do identyfikacji konkret- pobudzenie. Drugie to podejście do matema-
nych emocji. Rozróżnia on „refleksyjne" i „em- tycznej reprezentacji wartości bodźcowej
patyczne" emocje związane z przybieraniem ról. obiektów, stworzone przez Golluba (1968;
Te pierwsze obejmują poczucie winy, wstyd i za- Gollub i Rossman, 1973). Polega ono na uzy-
żenowanie. W każdym wypadku, aby doświad- skiwaniu przybliżonych parametrów kulturo-
czyć określonych emocji, trzeba wczuć się wej wartości obiektów za pomocą SD. Wyniki
MODELE SPOŁECZNE W WYJAŚNIANIU EMOCJI 83

to sekwencje równań, w których obiekty zosta- ści. Nowy zestaw równań przedstawia układ
. umieszczone w trójwymiarowej przestrzeni ewentualnych działań reparacyjnych - to zna-
SD i mają trójczłonowy profil oparty na wyni- czy zachowań mających niezbędne profile
jfu EPA. Ocen SD, stanowiących podstawę EPA, które zastosowane wobec rozziewu toż-
parametrów EPA przypisanych dużej liczbie samości, przywrócą jej pierwotne wartości
pozycji, dostarczyły głównie próby studentów EPA. Zachowania takie mogą obejmować po-
college'u. Poszczególne pozycje zawierają sło- cieszanie, akceptację, przepraszanie i tym po-
wa określające status społeczny (na przykład dobne. Owe zachowania mają również szansę
„policjant", „żona", „dziecko", „przestępca" przywrócić dziecku pierwotną tożsamość. Je-
i'tym podobne); zachowania (na przykład „po- żeli jednak się nie pojawią, to zarówno posia-
maga", „walczy", „wybacza", „wspomaga" dacze pierwotnych tożsamości (tu: rodzic
i tym podobne); i emocje (na przykład „szczę- i dziecko), jak i obserwatorzy rozziewu muszą
śliwy", „smutny", „zły" i tym podobne). Rezul- zmodyfikować pierwotną tożsamość w kierun-
tatem tego zbioru podstawowych danych ku tożsamości przejściowej. Tak więc pierwot-
i procedur analitycznych jest słownik termi- ny (dobry) rodzic zostaje na nowo przedsta-
nów, a każdemu z tych terminów jest przypisa- wiony w profilu EPA odwzorowującym tożsa-
ny profil EPA. Równania można rozwiązać, mość (niedbałego) rodzica. Dziecko również
uzyskując wyniki w kategoriach statusu, za- podlega przemianie i z (kochanego) dziecka
chowania lub emocji dzięki danym ujętym staje się (niekochanym) dzieckiem.
w pozostałych dwóch rodzajach kategorii. Podejście Heisego uwzględnia zarówno
Podstawowa teza teorii kontroli afektu, strukturalne, jak kulturowe elementy w wyzna-
dotycząca zachowania, wywodzi się częściowo czaniu emocji. Wymiary EPA jako takie sta-
z oferowanej przez interakcjonizm symbolicz- nowią strukturalne cechy tożsamości społecz-
ny koncepcji jaźni i głosi, że ludzie zachowują nych. W gruncie rzeczy wymiary siły (P) i oceny
się w mniej lub bardziej homeostatyczny spo- (E) łączy bliskie pokrewieństwo z wymiarami
sób, by podtrzymać swoją tożsamość. Tak władzy i statusu w moich pracach (Kemper,
więc, jeśli rodzic pomaga dziecku, jest to zgod- 1978; 1991a; Kemper i Collins, 1990). Jednak
ne z podstawową normą kulturową, określają- bodźcowej wartości tych wymiarów poszukuje
cą, jak rodzic powinien traktować dziecko. Je- się w zwyczajny kulturowy sposób, uzyskując
żeli jednak z jakichkolwiek przyczyn rodzic zasadniczo normatywne opisy w kategoriach
działa wbrew kulturze (na przykład ignoruje dyferencjału semantycznego od uczestników
dziecko), stanowi to dewiację lub odchylenie danej kultury. Troska o podtrzymanie tożsa-
od kulturowo akceptowanej tożsamości (do- mości obejmuje fundamentalne kwestie w po-
brego) rodzica. Tworzy to przejściową tożsa- dejściu interakcjonizmu symbolicznego, które
mość dla rodzica, jak również dla dziecka, któ- w dużej mierze opiera się na koncepcjach kul-
re, będąc ignorowane, nie może spostrzegać turowych w wyznaczaniu zachowania.
siebie jako (kochanego) dziecka. Badanie emocji i tożsamości wskazuje na
Zarówno tożsamość pierwotna, jak i przej- powiązanie między tymi dwoma zjawiskami,
ściowa jest odwzorowywana przez profile nieprzedstawiane jasno w innych tradycjach -
EPA. Matematyczna odległość między pier- to znaczy, że osoby o tożsamościach mających
wotną a przejściową tożsamością otwiera dro- określone profile EPA przejawiają emocje
gę emocjom, mającym własny profil EPA. 0 zgodnych z nimi profilach. Na przykład oso-
Heise spekuluje, że wzbudzenie emocji jest ba z tożsamością o wysokiej sile (P) przejawia
bezpośrednim skutkiem rozziewu między toż- emocje o wysokiej sile, takie jak złość i duma,
samością pierwotną a przejściową. natomiast osoba z tożsamością o niskiej sile
Ponieważ głównym motywem - jak postu- przejawia emocje o niskiej sile, takie jak lęk
luje teoria - jest podtrzymanie pierwotnej toż- 1 smutek (Smith-Lovin, 1990).
samości, emocja stanowi wskazówkę i źródło Teoria kontroli afektu różnicuje też emo-
energii dla pewnych reparacyjnych zachowań cję i nastrój. Jak to zostało opisane wcześniej,
służących przywróceniu pierwotnej tożsamo- emocja powstaje wskutek rozziewu między
84 PSYCHOLOGIA EMOCJI

tożsamością pierwotną a przejściową, taką jak Najpełniejszą prezentację teorii kontroli


(dobry) rodzic i (niedbały) rodzic; ten rozziew afektu zawiera praca MacKinnona (1994),
wywołuje przykre emocje, takie jak poczucie w której przytoczono 24 podstawowe twier-
winy, smutek lub wstyd. Dzięki pojawieniu się dzenia i przedstawiono poważne argumenty
pewnych aktów reparacji pierwotna tożsa- przemawiające za pokrewieństwem między tą
mość (dobrego) rodzica zostaje przywrócona, teorią a kilkoma innymi podejściami (w tym
a negatywne emocje zlikwidowane. Jednakże teorią ról, teorią atrybucji i interakcjonizmem
jeśli pierwotna tożsamość łączy emocję z toż- symbolicznym).
samością (na przykład nieszczęśliwy rodzic),
to określa nastrój, a w związku z tym powinno
się pojawić zachowanie zgodne z tym nastro-
jem. Na przykład rodzic może zaatakować lub EMOCJE I MAKROPROCESY
zaniedbywać dziecko (Averett i Heise, 1988).
Teoria kontroli afektu wykroczyła znacz-
nie poza ścisłą analizę matematyczną i przewi- Większość socjologicznych badań emocji od-
dywanie wyników dotyczących tożsamości, za- wołuje się do psychologii społecznej - to zna-
chowania i emocji. Pewna liczba badań wywo- czy struktury społeczne, procesy łub ich rezul-
dzących się z zasad kontroli afektu dostarcza taty są traktowane jako wywołujące emocje
empirycznego potwierdzenia niektóiym z funda- u uczestniczących w nich osób, przy czym
mentalnych twierdzeń. Robinson, Smith-Lovin emocje te różnią się zależnie od pozycji jed-
i Tsoudis (1994) posłużyli się symulacjami nostki w ramach struktury, procesu czy rezul-
opartymi na teorii, by przewidzieć wpływ oka- tatu. Jack Barbalet (1998) przedstawia ważny
zywania emocji na przypisywanie tożsamości wyjątek od tego podejścia psychologii społecz-
w sytuacji ustalania wyroku po przyznaniu się nej. Barbalet traktuje emocję jako integralną
przestępców do popełnionych czynów. Okaza- dla samych relacji i procesów społecznych.
nie skruchy po przyznaniu się do winy miało Emocja jest odczuwana przez ludzi - tego nie
wpływ na surowość wyroku poprzez oddziały- da się uniknąć - ale jako aspekt społecznych
wanie na ocenę tożsamości przestępcy, co było wzorców porządku społecznego w kategoriach
zgodne z przewidywaniami teorii. klasy, płci, rasy i tak dalej. To prowadzi do in-
Robinson i Smith-Lovin (1992) wykorzy- nej różnicy perspektywy - większość socjolo-
stali również pochodne teorii kontroli afektu, gicznych podejść do emocji bada procesy i re-
ażeby postawić sprzeczne z intuicją hipotezy lacje społeczne jako zmienne niezależne (po-
dotyczące wpływu poczucia własnej wartości wodują one lub wywołują emocje). Barbalet
(wskaźnika nastroju) na tendencję do ubiega- odwraca to i bada, jak emocje powodują lub
nia się u innych o potwierdzające tożsamość wywołują procesy i relacje społeczne. Co wię-
emocje i zachowania. Badacze stwierdzili, że cej, ujmuje to na poziomie makro, obejmują-
uczestnicy eksperymentu reagowali homeo- cym procesy społeczne, a nie interpersonalne.
statycznie, by utrzymać swoją tożsamość na Na przykład można by oczekiwać, że
wysokim lub niskim poziomie poczucia wła- przedstawiciele klasy pracującej będą odczu-
snej wartości. Zarówno badani o wysokim, jak wać nienawiść społeczną wobec tych, którym
i o niskim poczuciu własnej wartości czuli się powodzi się lepiej, ale taka nienawiść bywa
dobrze, kiedy ich chwalono, a źle, gdy ich kry- w rzeczywistości rzadka i w Stanach Zjedno-
tykowano, ale ci o niskim poczuciu własnej czonych nie przyczyniła się do powstania sku-
wartości uznawali krytykę za słuszną i lubili tecznych ruchów politycznych. Za Bensmanem
krytyków bardziej niż badani o wysokim po- i Vidichem (1962) Barbalet próbuje tłumaczyć
czuciu własnej wartości. Kiedy dano im szansę to częściowo ulokowaniem różnych sektorów
wyboru partnerów interakcji, badani o wyso- klasy pracującej w różnych miejscach w nor-
kim i o niskim poczuciu własnej wartości wy- malnych cyklach handlowych społeczeństw ka-
bierali tych, od których spodziewali się po- pitalistycznych. Dynamiczna gospodarka obej-
twierdzenia własnego obrazu siebie.
muje zarówno rozwijające się gałęzie przemy-
MODELE SPOŁECZNE W WYJAŚNIANIU EMOCJI 85

stu (na przykład komputery), jak i podupada- nia. Głównymi elementami tego projektu,
jące (na przykład przemysł włókienniczy), a od w którym aktorów społecznych łączą wza-
pracowników różnych branż nie można oczeki- jemne reakcje i działania, są oczekiwania
wać przeżywania tych samych emocji; to pod- i sankcje. Jednostki w sytuacjach społecz-
waża wszelkie teorie lub programy traktujące nych żywią wobec siebie wzajemne oczeki-
pracowników w sposób jednorodny. wania i w świetle tych oczekiwań nagradzają
Barbalet (1996), zajmując się makrosocjo- lub nie nagradzają wzajemnego zachowania.
logią emocji, analizuje emocję, nastrój i zaufa- Z punktu widzenia każdego aktora prowadzi
nie jako ważne cechy procesu społecznego. to do czterech pytań: (1) Czy Ja speiniam
Zwłaszcza w społeczności ludzi interesu za- oczekiwania? (2) Czy Ja otrzymuję nagrody?
ufanie stanowi niezbędny warunek inwestowa- (3) Czy Inny spełnia oczekiwania? (4) Czy In-
nia. Prawdę mówiąc, zdaniem Barbaleta, za- ny otrzymuje nagrody? Stanowią one podsta-
ufanie przeważa nawet nad racjonalną kalku- wową matrycę społeczną dla powstawania
lacją. Dzieje się tak dlatego, że racjonalne emocji. Ponieważ odpowiedzi na te pytania
planowanie interesów jest ograniczone przez mają postać „tak" (+), „nie" ( - ) lub „nie
swoje nastawienie na przyszłość, a dopiero wiem" (0), powstają różne emocje. Określony
w przyszłości mogą się pojawić (aktualnie nie- stan układu oczekiwań Ja i Innego oraz sank-
dostępne) informacje potrzebne do racjonal- cji można zakodować za pomocą odpowied-
nych szacunków. Tak więc, by podjąć działa- niego szeregu plusów, minusów i zer. Na
nie w warunkach ograniczonej racjonalności, przykład, jeśli odpowiedź na wszystkie cztery
społeczność ludzi interesu musi opierać się na pytania brzmi „tak", to kod ma postać
intuicji, że inwestycja będzie korzystna. Mó- [+ + + +]; jeśli odpowiedź na wszystkie cztery
wiąc inaczej, musi mieć zaufanie. Rząd stano- brzmi „nie", to kod ma postać [ ]; jeśli
wi ważną część składową sytuacji, czasami odpowiedź na pierwsze dwa brzmi „tak", a na
wzmacniając, a czasami osłabiając zaufanie dwa ostatnie „nie", to kod ma postać [+ H ].
w interesach. Barbalet twierdzi, że owe skutki
Opierając się na permutacjach wielu
polityki rządu różnicuje to, czy odzwierciedla-
ewentualnych stanów układu oczekiwań-san-
ją one „akceptację i uznanie" społeczności lu-
kcji, Thamm określa hipotetycznie różne re-
dzi interesu. Na przykład wydatki rządowe na
zultaty emocjonalne. Na przykład, kiedy Ja
infrastrukturę lub na gwarancje oszczędno-
spełnia oczekiwania [+000], czuje się zadowo-
ściowe i system pożyczek budzą takie uznanie.
lone z siebie. Kiedy Ja nie spełnia oczekiwań
Z drugiej strony korzyści łudzi interesu zosta-
[-000], odczuwa rozczarowanie sobą. Kiedy
ją naruszone, kiedy rząd proponuje surową
Inny nie spełnia oczekiwań [00-0], Ja odczuwa
poli tykę w celu redukcji globalnego ocieplenia
- wówczas zaufanie ludzi interesu odpowied- rozcżarowanie Innym. Kiedy Ja spełnia ocze-
nio spada. kiwania, ale nie zostaje nagrodzone [H— 00],
czuje się bezsilne. Kiedy Inny nie spełni oczeki-
W obu wypadkach - klasy pracującej i spo- wań, tak iż Ja nie zostanie nagrodzone [0 - - 0],
łeczności ludzi interesu - emocje stanowią su- odczuwa złość wobec Innego. Różne warianty
maryczny produkt wielu ludzi, działających na kontinuum oczekiwań-sankcji dają począ-
w społeczeństwie jako odrębna siła. tek wielu dodatkowym hipotezom. Jak dotąd,
Thamm sprawdzał hipotezy, prosząc respon-
dentów (studentów college'u), by wyobrazili
sobie następującą sytuację: „Ty i kolega mieli-
OCZEKIWANIA I SANKCJE ście coś zrobić i chcieliście podzielić się nagro-
dą". Potem przedstawiono studentom zestaw
ewentualnych wyników dotyczących oczeki-
W stosunkowo nowym podejściu Robert wań-sankcji i poproszono o wybór odpowied-
Thamm (1992) stworzył teorię emocji na niej emocji dla każdego wyniku z listy hipote-
podstawie opracowanego przez Parsonsa tycznych emocji. Wyniki rozkładu X2 osiągnęły
i Shilsa (1951) projektu ogólnej teorii działa- wysoką istotność statystyczną.
86 PSYCHOLOGIA EMOCJI

model społecznego tworzenia emocji poprzez


„kulturę emocji" i proces socjalizacji (CKH-
INNE MODELE don, 1989; 1990); oraz badanie tego, jak emo-
cje są wykorzystywane jako kontry polityczne
Rozkwit zainteresowania emocjami pośród w mikrointerakcjach wyznaczających pozycję
socjologów nie kończy się na opisanych tutaj społeczną (Clark, 1990). Clark (1997) p o ś -
modelach. Dodatkowe podejścia obejmują cił również szczególną uwagę współczuciu
antysocjobiologiczny model tego, jak potrzeba i „impresariom współczucia", takim jak muzy-
gratyfikacji emocjonalnej daje początek syste- cy bluesowi, autorzy kart z życzeniami, organi-
rAom stratyfikacji (Hammond, 1990); postmo- zatorzy kampanii na rzecz dobroczynności
dernistyczną fenomenologiczną analizę emo- i przedstawiciele nauk społecznych tworzący:
cji jako „żywego doświadczenia" (Denzin, ukryte zasady społeczne, wyznaczające defini-
1984; 1990); podejście do emocji za pośred- cje „pecha" i inne okoliczności, które powinny
nictwem socjologii wiedzy (McCarthy, 1989); budzić współczucie.

LITERATURA

American Psychiatrie Association (1980). Diagnosłic Coulter, J. (1986). Affect and social context: Emotion de-
and statistlcal manuał of mental disorders (wyd. III). finition as a social task. W: R. Harre (red.), The so-
Washington, DC: Autor. cial construction of emotions (s. 1 2 0 - 1 3 4 ) . Oxford:
Averett, C., Heise, D. R. (1988). Modified social identi- Blackwell.
ties: Amalgamations, attributions, and emotions. W: Denzin, N. (1984). On understanding emotion. San Fran-
L. Smith-Lovin, D. R. Heise (red.), Analyzing social cisco: Jossey-Bass.
inłeraction: Advances in affect contro! theory Denzin, N. (1990). On understanding emotion: The inter-
(s. 1 0 3 - 1 2 2 ) . New York: Gordon & Breach. pretive-cultural agenda. W: T. D. Kemper (red.), Re-
Barbalet, J. M. (1996). Social emotions: Confidence, search agendas in the sociology of emotions:
trust and loyalty. International Journal of Sociology (s. 8 5 - 1 1 6 ) . Albany: State University of New York
and Social Policy, 16, 7 5 - 9 6 . Press.
Barbalet, J. M. (1998). Macrosociology: Emotion, social Durkheim, E. (1990). Elementarne formy życia religijne-
theory and social structure. Cambridge: Cambridge go: system totemiczny w Australii. Warszawa: PWN ;
University Press. (Pierwsza publikacja w 1912).
Bensman, J., Vidich, A. (1962). Business cycles, class Goffman, E. (1981). Człowiek w teatrze życia codzienne-
and personality. Psychoanalysis and Psychoanalytic go. Warszawa: PIW.
Review, 49, 3 0 - 5 2 . Goffman, E. (1967). Interaction ritual. Garden City, NY:
Clark, C. (1990). Emotions and micropolitics in everyday Doubleday/Anchor.
life: Some patterns and paradoxes of „place". W: Gollub, H. (1968). Impression formation and word com-
T. D. Kemper (red.), Research agendas in the socio- binations in sentences. Journal of Personality and
logy of emotions (s. 3 0 5 - 3 3 3 ) . Albany: State Uni- Social Psychology, / 0 , 3 4 1 - 3 5 3 .
versity of New York Press. Gollub, H., Rossman, B. B. (1973). Judgments of actors'
Clark, C. (1997). Misery and company: Sympathyin eve- „power and ability to influence others". Journal of
ryday life. Chicago: University of Chicago Press. Personality and Social Psychology, 19, 3 9 1 - 4 0 6 .
Collins, R. (1975). Conflict sociology: Toward an expla- Gordon, S. (1989). The socialization of children's emo-
natory science. New York: Academic Press. tions: Emotional culture, competence, and expo-
Collins, R. (1981). On the micro-foundations of macro- sure. W: C. I. Saarni, P. L. Harris (red.), Children's
-sociology. American Journal of Sociology, 86, understanding of emotion (s. 3 1 9 - 3 4 9 ) . Cambrid-
984-1014. ge, England: Cambridge University Press.
Collins, R. (1990). Stratification, emotional energy, and Gordon, S. (1990). Social structural effects on emotions.
the transient emotions. W: T. D. Kemper (red.), Re- W: T. D. Kemper (red.), Research agendas in the
search agendas in the sociology of emotions sociology of emotions (s. 1 4 5 - 1 7 9 ) . Albany: State
(s. 2 7 - 5 7 ) . Albany: State University of New York University of New York Press.
Press. Hammond, M. (1990). Affective maximization: A new
Cooley, C. H. (1902). Humań naturę and the social or- macro-theory in the sociology of emotions. W: T. D>
der. New York: Scribner. Kemper (red.), Research agendas in the sociology
MODELE SPOŁECZNE W WYJAŚNIANIU EMOCJI 87

of emotions (s. 5 8 - 8 1 ) . Albany: State University of Osgood, C. E„ Suci, G. J„ Tannenbaum, P. H. (1957).


New York Press. The measurement of meaning. Urbana: University of
Heise D. (1979). Understanding events: Affect and the Illinois Press.
construction of social action. New York: Cambridge Parsons, T., Shils. E. A. (1951). Toward a generał theory
University Press. of action. New York: Harper & Row.
Hochschild, A. R. (1979). Emotion work, feeling rules, Plutchik, R. (1991). Emotions and evolution. W: K. T.
and social structure. American Journal of Sociology, Strongman (red.), International review of studies on
emotion (t. 1, s. 3 7 - 5 8 ) . Chichester, England: Wiley.
85, 5 5 1 - 5 7 5 .
Robinson, D. T., Smith-Lovin, L. (1992). Selective inter-
Hochschild, A. R. (1983). The managedheart: The com-
action as a strategy for identity maintenance: An af-
wercialization of human feeling. Berkeley: University
fect control model. Social Psychology Ouarterly, 55,
of California Press.
12-28.
Hochschild, A. R. (1990). Ideology and emotion mana-
Robinson, D. T„ Smith-Lovin, L„ Tsoudis, O. (1994). Hei-
gement: A perspective and path for futurę research.
nous crime or unfortunate accident?: The effects of
W: T. D. Kemper (red.), Research agendas in the so-
remorse on responses to criminal confession. Social
ciology of emotions (s. 1 1 7 - 1 4 2 ) . Albany: State
Forces, 73,175-190.
University of New York Press.
Rosenberg, M. (1990). Reflexivity and emotions. Social
Kemper, T. D. (1978). A social interactional theory of
Psychology Ouarterly, 53,3-12.
emotions. New York: Wiley.
Scheff, T. J. (1988). Shame and conformity: The defe-
Kemper, T. D. (1989). Love and like and love and love.
rence-emotion system. American Sociological Re-
W: D. D. Franks, E. D. McCarthy (red.), The sociolo-
view, 53, 3 9 5 - 4 0 6 .
gy of emotions: Original essays and papers
Scheff, T. J. (1990a). Microsociology: Discourse, emo-
(s. 2 4 9 - 2 6 8 ) . Greenwich, CT: JAI Press.
tion, and social structure. Chicago: University of
Kemper, T. D. (1991 a). Predicting emotions from social
Chicago Press.
relations. Social Psychology Quarterly, 54,
Scheff, T. J. (1990b). Socialization of emotions: Pride
330-342.
and shame as causal agents. W: T. D. Kemper (red.),
Kemper, T. D. (1991 b). An introduction to the sociology
Research agendas in the sociology of emotions
of emotions. W: K. T. Strongman (red.), International
(s. 2 8 1 - 3 0 4 ) . Albany: State University of New York
review of studies on emotion (t. 1, s. 3 0 1 - 3 4 9 ) .
Press.
Chichester, England: Wiley.
Scheff, T. J. (1996). Self-defense against verbal assault:
Kemper, T. D„ Collins, R. (1990). Dimensions of micro-in- Shame, anger, and the social bond. Family Process,
teraction. American Journal of Sociology, 96,32-68.
34, 2 7 1 - 2 8 6 .
Kemper, T. D., Reid, M. T. (1997). Love and liking in the Scherer, K. R„ Wailbott, H. G„ Summerfield, A. B. (1986).
attraction and maintenance phases of long term re- Experienceing emotion: A cross-cultural study. Cam-
lationships. W: B. Cuthbertson-Johnson, R. J. Erick- bridge, England: Cambridge University Press.
son (red.), Social perspectives on emotions (t. 4, Shott, S. (1979). Emotion and social life: A symbolic in-
s. 3 7 - 6 9 ) . Greenwich, CT: JAI Press. teractionist analysis. American Journal of Sociology,
Kluckhohn, C. (1951). Values and value orientations In 84,1317-1334.
the theory of action: An exploration in definition and Smith-Lovin, L. (1990). Emotion as the confirmation and
classification. W: T. Parsons, E. A. Shils (red.), To- disconfirmation of identity. W: T. D. Kemper (red.),
ward a generał theory of action (s. 3 8 8 - 4 3 3 ) . New Research agendas in the sociology of emotions. Al-
York: Harper & Row. bany: State University of New York Press.
Lewis, H. B. (1971). Shame and guilt in neurosis. New Smith-Lovin, L„ Heise, D. R. (red.). (1988). Analyzing
York: International Universities Press. social interaction: Advances in affect control theory.
Lewis, M. (1992). Shame: The exposed self. New York: New York: Gordon & Breach.
Free Press. Tellegen, A., Lykken, D. T., Bouchard, T. J., Wilcox, K. J.,
MacKinnon, N. (1994). Symbolic interaction as affect Segal, N. L„ Rich, S. (1988). Personality similarity in
control. Albany: State University of New York Press. twins reared apart and together. Journal of Persona-
McCarthy, D. (1989). Emotions are social things: An es- lity and Social Psychology, 54,1031-1039.
say in the sociology of emotions. W: D. D. Franks, Thamm, R. (1992). Social structure and emotion. Socio-
E. D. McCarthy (red.), The sociology of emotions: logical Perspectives, 35, 6 4 9 - 6 7 1 .
Original essays and research papers (s. 5 1 - 7 2 ) . Thoits, P. A. (1985). Self-labeling processes in mental
Greenwich, CT: JAI Press. illness: The role of emotional deviance. American
Mead, G. H. (1975). Umyst, osobowość i społeczeń- Journal of Sociology, 92, 2 2 1 - 2 4 9 .
stwo. Warszawa: PWN. Thoits, P. A. (1990). Emotional deviance: Research
Neubauer, P. B., Neubauer, A. (1990). Nature's thumb- agendas. W: T. D. Kemper (red.), Research agendas
print: The new genetics of personality. Reading, MA: in the sociology of emotions. Albany: State Universi-
Addison-Wesley. ty of New York Press.
WYZNACZENIE OBSZARU
BADAN NAD EMOOAMI PUNKT WIDZENIA
PSYCHOLOGÓW
ZADANIE PSYCHOLOGII EMOCJI

CZYM JEST EMOCJA SPECYFICZNA'

CZYM SĄ EMOCJE'

JAK ODROZNIAC ROZMAITE EMOCJE' Nico H. Frijda


JAKIE ZWIĄZKI ŁĄCZĄ EMOGĘ
I MOTYWACJĘ?

CO WZBUDZA EMOCJE?

NATURA CZY WYCHOWANIE'

EMOCJA I ROZUM

M
FUNKGE EMOCJI
agda Arnold, która jako jedna z pierwszych zaję-
UWAGI KOŃCOWE ła się badaniem emocji (Arnold, 1960) w 1970 ro-
ku stwierdziła, że istnieje pewna liczba „odwiecz-
nych problemów w dziedzinie emocji". Problemy te wy-
wołują wciąż powtarzające się dyskusje i powodują
rozbieżność teorii oraz, oczywiście, dają początek bada-
niom. Pod wieloma względami te odwieczne problemy
wyznaczają zakres psychologii emocji. W tym rozdziale
omówione zostaną najistotniejsze problemy psychologii
emocji, a wśród nich między innymi zadanie psychologii
emocji, którym jest definicja pojedynczej emocji lub to,
jak możemy wyznaczyć granice pojęcia emocji i jak od-
różniamy rozmaite emocje oraz wzbudzające je czynniki.
Następnie przechodzę do wyznaczenia granic emocji, do
rozważenia relacji między emocją a motywacją, do zasta-
nowienia się nad charakterem wpływów natury i wycho-
wania, a także do określenia relacji między emocją a ro-
zumem. Wreszcie, omawiam funkcje emocji przedsta-
wiane przez psychologów.

i
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 89

Uwagę zwraca również fakt, że relacja jed-


WYZNACZENIE OBSZARU nostki z otoczeniem, a szczególnie z innymi
ludźmi, często się zmienia. Wycofujemy się
BADAŃ NAD EMOCJAMI z kontaktu, odwracamy od innych łub z ochotą
dążymy do zbliżenia. Takie zmiany są często
pierwszym i podstawowym problemem jest to, spowodowane znaczeniem pewnych aspektów
jak zdefiniujemy interesujący nas obszar. otoczenia, a nie jego cechami fizycznymi.
Czym jest emocja? „Emocja" nie jest natural- Inne zjawisko obejmuje powtarzające się
ną kategorią. Dlaczego więc pojawiło się to po- wzorce zachowania, takie jak uśmiech, śmiech,
jęcie? Muszą istnieć pewne zjawiska, które się płacz lub napady gwałtownych ruchów. Towa-
narzucają i wymagają opisu oraz wyjaśnienia. rzyszą one często zmianom w relacjach i pozwa-
Te zjawiska obejmują uczucia, zmiany w kon- lają przewidzieć przyszłe zachowanie. Na przy-
troli nad zachowaniem i myśleniem, mimowol- kład uśmiech pozwala oczekiwać dalszego przy-
ne i impulsywne zachowania, pojawianie się jaznego kontaktu, płacz - szukania lub potrzeby
lub trwałość przekonań, zmiany w relacjach pomocy, a pełen złości głos ostrzega o wrogości.
j e d n o s t k i z otoczeniem i zmiany fizjologiczne Wreszcie, istnieją zjawiska zaburzeń ciele-
niespowodowane warunkami fizycznymi. snych i dezorganizacji uporządkowanego za-
Uczucie jest szczególnym zjawiskiem. Sta- chowania oraz myślenia. To one doprowadzi-
nowi doświadczenie odmienne od innych. ły do utworzenia samego pojęcia „emocji".
W wielu definicjach emocji jest mowa o uczuciu Zostało ono zapożyczone w XVII wieku przez
(zob. Kleinginna i Kłeinginna, 1981). Ale nie Kartezjusza (Descartes, 1649/2001) z francu-
jest ono jedynym zjawiskiem, które pobudziło skiego słowa oznaczającego „bunt" lub „nie-
utworzenie i używanie pojęcia emocji. Wątpię posłuszeństwo" i miało uzupełnić pojęcie „na-
nawet, czy było głównym takim zjawiskiem. In- miętności" (passion) w jego pierwotnym sensie.
ne zjawiska, jak sądzę, odgrywały bardziej zna- Wszystkie te zjawiska wymagają wyjaśnień
czącą rolę, a uczucia nie były akcentowane odwołujących się do „wnętrza" człowieka. Stwa-
w dyskusjach o emocji przed XVII wiekiem. rzają potrzebę hipotez dotyczących ewentual-
Zdarza się, na przykład, zjawisko, polega- nych czynników przyczynowych. „Emocja",
jące na tym, że znaczące wydarzenia ingerują traktowana jako uczucie lub jako pewien stan
w aktualne, ukierunkowane na cel zachowanie wewnętrzny czy proces, służy temu celowi; speł-
oraz myślenie i mogą je przerwać (Elster, nia funkcję czynienia zjawisk zrozumiałymi,
1999). Wywołują również niezaplanowane za- a ich skutków - bardziej przewidywalnymi.
chowanie i myślenie. Takie wydarzenia „od- Pojęcie emocji pełni tę samą funkcję w wy-
działują" (affect) na człowieka. To zjawisko jaśnianiu różnego rodzaju rozbieżności. Różni
dało początek samemu pojęciu „afektu" oraz ludzie w rozmaity sposób reagują na te same
poprzedzającym je pojęciom: greckiemu sytuacje, a jedna osoba może różnie reagować
pathema, łacińskiemu affectus i dawnemu na daną sytuację przy różnych okazjach. Poza
francuskiemu oraz angielskiemu passion. tym ludzie żywią wiele przekonań, które znaj-
Wszystkie one wskazują na pewnego rodzaju dują niewielkie uzasadnienie w faktach, ale
pasywność - formę kontroli zachowania róż- utrzymują się pomimo zaprzeczających im
niącą się od „działania", któremu przeciwsta- świadectw. Istnieje też sprzeczność pomiędzy
wiano namiętność i afekt. Owe ingerencje czę- tym, jak ludzie zachowują się przy różnych
sto ulegają przeniesieniu na trwające przez okazjach, lub między tym, jak postępują, a tym,
pewien czas pragnienia, myśli, płany i zacho- jak mówią, że będą postępować, tak iż czło-
wania. Prowadzą do kontynuowania zacho- wiek może „uśmiechać się i uśmiechać, a być
wań bez względu na koszty, przeszkody ze- łajdakiem". Emocje pozwalają nam tworzyć hi-
wnętrzne i zastrzeżenia moralne. Oto cechy potezy na temat powodów przyświecających
namiętności w bardziej współczesnym sensie - różnym ludziom w takich samych działaniach;
są to pragnienia, zachowania i myśli, które umożliwiają również zrozumienie sprzeczności
wskazują na pociąg o znacznej sile. w postępowaniu.
90 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Oto więc różne źródła pojęcia emocji. Od-. działań jednostki na otoczenie i do sprzężenia
powiadają one zjawiskom, które zwykle poja- zwrotnego, zachodzących w czasie zmian za-
wiają się w definicjach emocji, takim jak: równo w otoczeniu, jak i w funkcjonowaniu
uczucia, zmiany w kontroli nad zachowaniem jednostki, a wreszcie - do oczekiwań jednostki
i myśleniem, mimowolne i impulsywne zacho- związanych z tymi zjawiskami.
wania (obejmujące zachowania „ekspresyj- Wyjaśnienia psychologiczne składają się
ne"), pojawianie się lub trwałość przekonań, więc z trzech kategorii: struktury człowieka,
zmiany w relacji z otoczeniem i zmiany fizjolo- zmagazynowanych informacji i dynamicznej |
giczne niespowodowane warunkami fizyczny- interakcji z otoczeniem. To, jak zjawiska emo-
mi. Wszystkie te zjawiska zwykle pojawiają się cjonalne powstają z tego, co ujmują te trzy ka-
w reakcji na wydarzenia zewnętrzne bądź wła- tegorie, nasuwa kilka innych odwiecznych
sne działania lub myśli człowieka. Wydarzenia problemów, o których wspominała Arnold
te na ogół mają znaczne konsekwencje dla re- (1970). Na przykład trzy kategorie pozwalają
alizacji celów człowieka lub dla jego postępo- na nieograniczoną liczbę sposobów akcento-
wania w życiu. wania jednej z nich, a fakt, że odgrywają rolę,
Te różnego rodzaju zjawiska występują niewiele mówi o tym, jaką część wariancji każ-
łącznie i dlatego emocje nazywa się czasem da z nich może wyjaśnić. Swobodę wariancji
„zjawiskami wieloskładnikowymi". Owe zjawi- dobrze ilustruje przypowieść o mrówce (Si-
ska prowadzą do założenia o istnieniu w czło- mon, 1981). Można wyjaśnić kapryśną drogę
wieku pewnych „stanów", nazywanych „emo- mrówki na skrawku ziemi, zakładając, że
cjami" lub podobnie. Tymi zjawiskami próbu- mrówka jest wyposażona w wysoce złożony
je się zajmować psychologia emocji. program psychiczny. Ale to samo kapryśne za-
chowanie można wytłumaczyć, przyjmując ist-
nienie bardzo prostego programu psychiczne-
go, pozwalającego stworzeniu reagować na
ZADANIE złożone cechy środowiska, takie jak kamyki
i ziarnka piasku. W psychologii emocji założe-
PSYCHOLOGII EMOCJI nia o istnieniu emocji podstawowych (np. Ek-
man, 1992) oraz złożonej, przystosowanej
wrażliwości na bodźce (np. Óhman, rozdział
Zadaniem psychologii emocji jest analiza róż-
36 niniejszej książki) ilustrują biegun złożonej
nych „stanów" człowieka i wyjaśnianie ich na
struktury, ponieważ oba wymagają zasobów
poziomie jednostkowym. To znaczy psychologia
strukturalnych. Drugi kraniec bieguna - pro-
zajmuje się poszukiwaniem wyjaśnień w katego-
stą strukturę, otwartą na złożoność otoczenia
riach poznawczych, ruchowych i emocjonalnych - ilustrują hipotezy, że wszystkie emocje są
zdolności oraz procesów właściwych ludziom, odmianami bardzo ogólnych mechanizmów
uwzględniając przy tym ich umiejętności wyzna- afektu i wzbudzenia (Russell, 1991) lub że:
czania celów i planowania, ich potencjał uwagi, wszystkie wynikają z ogólnej wrażliwości na
zasoby energii i tym podobne. Wyjaśnienia przerwę w dążeniu do celu (Mandler, 1984).
obejmują różnego rodzaju informacje, które W obu podejściach bardziej precyzyjne różni-
procesy przetwarzają i które są zmagazynowane cowanie powinno wyniknąć ze złożoności oto-
w człowieku, takie jak wrodzona wrażliwość, czenia lub z języka.
zgromadzone fakty, schematy poznawcze, naka-
zy, skojarzenia, nawyki i tak dalej. Teoretyzowanie na ogół łączy się z próbą •
Psychologia emocji pośród innych narzędzi znalezienia optymalnej równowagi pomiędzy ś
wyjaśniających obejmuje też rzeczywiste, dyna- strukturą a przystosowaniem do informacji. ;
miczne interakcje człowieka z otoczeniem. Te To poszukiwanie ukierunkowuje zasada brzy- •
dynamiczne interakcje odwołują się do bodź- twy Ockhama, to znaczy wysiłek zapewnienia *
ców zmysłowych i do tego, co się z nich czer- największej oszczędności struktury. To, co \
pie, do oddziaływań otoczenia na jakość funk- uznaje się za optymalną równowagę, zależy od :
cjonowania zdolności i procesów, do wpływów danych empirycznych oraz od nadrzędnego
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 91

nastawienia badacza i jego upodobań. W ra- Jednakże nie jest w pełni oczywiste, czym są
mach tych celów istnieją ważne różnice doty- zjawiska, które mają być wyjaśnione. Dające
czące rodzajów poszukiwanych wyjaśnień. się zaobserwować zjawiska można opisywać
M o ż n a poszukiwać wyjaśnień w sposób inten- i analizować w bardzo różny sposób i na bar-
cjonalny (Dennett, 1987), to znaczy w katego- dzo różnych poziomach abstrakcji oraz upo-
riach celów, relacji podmiot-przedmiot i sensu rządkowania - stąd powracające dyskusje i roz-
wydarzeń. Ale można też poszukiwać wyja- bieżność teorii.
śnień na poziomie psychologicznym łub funk- Wysiłki opisania specyficznej emocji pew-
c j o n a l n y m , to znaczy w kategoriach mechani- nego rodzaju, takiej jak „radość" lub „złość",
zmów psychologicznych i funkcji transforma- ilustrują bardzo wyraźnie kwestię wyboru od-
c y j n y c h . Można również poszukiwać ich na powiedniego poziomu opisu. Różne podejścia
poziomie strukturalnym, to znaczy w katego- teoretyczne reprezentują odmienne poglądy
riach procesów neurofizjologicznych i bioche- na temat tego, jak należy to czynić. Niektóre
micznych. Te różne sposoby mogą współistnieć skupiają się na jednej składowej - na przykład
w psychologii i z zasady są wzajemnie zgodne. na uczuciu lub na pobudzeniu fizjologicznym.
Każdy z tych różnych sposobów zostawia Inne opisują emocje jako układy składowych
też miejsce dla całkiem odmiennych podejść o strukturze deterministycznej lub probabili-
wyjaśniających. Na poziomie intencjonalnym stycznej. Podejścia różnią się też dlatego, że
poszukujemy prawidłowości lub praw dotyczą- niektóre traktują emocje jako stany, a inne -
cych ogólnych zależności między zmiennymi. jako procesy obejmujące całe następstwo zja-
Przykładem takiej prawidłowości jest spo- wisk: od oceny wydarzenia do wzbudzenia re-
strzeganie złości jako nieuchronnego skutku akcji lub układu reakcji. Termin „zazdrość",
frustracji. Bardzo interesująca jest alternaty- na przykład, można rozumieć jako odnoszący
wa wobec praw, zaproponowana niedawno się do określonego uczucia lub do procesu
przez Elstera (1999), w której reguły wyjaśnia- prowadzącego od oceny określonego układu
jące mają bardziej zawężony zakres i są pod- trzech osób jako zagrażającego do uczuć zło-
dane bliżej nieokreślonym ograniczeniom. Są ści albo rozpaczy i chęci przeciwdziałania te-
to reguły, nie prawa; Elster nazywa je „mecha- mu zagrożeniu.
nizmami umysłowymi". Ich podstawową cechą Istotna różnica dotyczy poziomu konceptu-
jest brak określenia warunków, w jakich każda alizacji emocji, uznawanego za optymalny.
z nich obowiązuje. Elster podaje następujący Emocje bywają spostrzegane głównie jako sta-
przykład pary reguł: Reguła 1. „Tyrania ny intrapersonalne, takie jak uczucia, stany
zmniejsza prawdopodobieństwo buntu"; i Re- wzbudzenia lub pobudzenie pewnych wzorców
guła 2. „Tyrania zwiększa prawdopodobień- ruchowych. Mogą też być traktowane jako sta-
stwo buntu". Obie są prawdziwe. Jak twierdzi ny interakcji, obejmujące podmiot i przedmiot
Elster, wiąże się to nie tyle z ograniczoną wie- oraz ich wzajemną relację. Wybrany poziom
dzą o warunkach obowiązywania każdej z re- ma znaczące implikacje teoretyczne. Na przy-
guł, ale z zależnością tych warunków od kon- kład skupienie się na uczuciach jako cechach
tekstu - czyli od chaotycznej natury samych intrapersonalnych pomija intencjonalny cha-
procesów. rakter doświadczenia emocjonalnego lub
uznaje go za wtórny. Na obszarze psychologii
możliwe są zatem różne poglądy na naturę
emocji, a kilka spośród tych poglądów wydaje
CZYM JEST EMOCJA się jednakowo uprawnionych.

SPECYFICZNA? Podobną sytuację spotyka się przy próbach


zdefiniowania specyficznej emocji, to znaczy
określenia tego, co konstytuuje pojawienie się
Bez względu na wybrany rodzaj psychologicz- konkretnej emocji. Można opisywać przykłady
nego wyjaśnienia jego celem jest zrozumienie emocji na różnych poziomach. To, który po-
zjawisk emocji i warunków ich występowania. ziom wybieramy, ma poważne konsekwencje.
92 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Na przykład istotne jest to, jak długo - w na- Analizy na różnych poziomach nie są ze •
szej ocenie - trwają emocje i czy można je sobą niezgodne. Może jednak zaistnieć nie- i
traktować jako szybko działające systemy za- zgodność pomiędzy kategoryzacjami emocji j
bezpieczające w krytycznych sytuacjach. Poja- opartymi na różnych poziomach. Opisów na
wianie się emocji bywa opisywane na pozio- wyższych poziomach nie można zawsze bez 1
mie transakcyjnym jako powstawanie epizo- straty zredukować do opisów na poziomach
dów emocjonalnych ukierunkowanych na niższych. Podobnie kategoryzacji na wyższych :
określony problem. Dla odmiany można je poziomach nie da się zawsze utworzyć na pod-
opisywać na poziomie wzorców interakcji, wy- stawie zjawiska z niższego poziomu. Kategory-
znaczanych przez specyficzny centralny temat zacje na wyższym poziomie często - lub może ]
relacji lub ogólną ocenę, tak jak w wypadku na ogół - obejmują więcej zjawisk (na przy- :
straty lub zagrożenia (Lazarus, 1991). Niektó- kład naturę obiektu emocji lub specyficznego
rzy opisują je na poziomie dominującego spo- otoczenia), jak również więcej współzależno- '
sobu gotowości do działania, na przykład jako ści między zjawiskami z niższego poziomu lub ]
stany wrogiego lub obronnego nastawienia. sprzężenie zwrotne z nimi. j
Wreszcie, można je opisywać i różnicować na
poziomie podstawowych zjawisk emocjonal-
nych, takich jak sekwencje reakcji mimicznych
lub określone stany pobudzenia autonomicz- CZYM SA EMOCJE?
nego układu nerwowego.
To, co opisują badani poproszeni o przy- Pozostaje pytanie, czy zjawiska, na których
pomnienie sobie jakiejś emocji (na przykład oznaczenie używa się słowa „emocja", tworzą
złości lub radości), stanowi zwykle epizod na lub obejmują klasę wydarzeń o dostatecznej '
poziomie transakcyjnym. Relacjonowane epi- specyficzności i jednolitości funkcjonalnej, by ;
zody trwają od pięciu sekund do kilku dni uzasadniało to używanie jednego pojęcia. Czy j
(Frijda, Mesąuita, Sonnemans i Van Goozen, emocje naprawdę istnieją? Czy zjawiska wy-1
1991). Podczas takiego epizodu oceny mogą magają przyjęcia lub usprawiedliwiają ustano- I
się zmieniać (na przykład od zagrożenia do je- wienie specyficznej funkcji „Emocji", odręb-1
go przezwyciężenia), a kiedy emocje są różni- nej od „Poznania" i „Woli", jak chciała daw-1
cowane na niższym poziomie (poprzez uczucie niejsza psychologia? Zawsze poważnymi
lub sposób gotowości do działania), różne problemem było to, jak scharakteryzować, co j
emocje współwystępują lub następują po sobie mają ze sobą wspólnego stany lub procesy!
w trakcie trwania takiej przykładowej emocji. zwane Emocjami i co je odróżnia od Poznania |
Jeśli specyficzna emocja jest definiowana czy Woli, czy też od jakichkolwiek innych ka- I
przez pojawienie się określonej reakcji mi- tegorii funkcjonalnych. '1
micznej, to emocje trwają najwyżej pięć se- Na ogół uznaje się specyficzność i jednoli-.j
kund (Ekman, 1992). tość „emocji". Założenia te nie są jednak ko- J
To, który poziom wybieramy do określenia niecznie słuszne, nie są również powszechnie |
specyficznej emocji, jest sprawą w dużej mie- akceptowane. James (1884) przyjmował, żel
rze arbitralną i nie powinno być przedmiotem zachowanie emocjonalne nie różni się od ja-*
niezgody. Całości emocjonalne definiowane kiegokolwiek innego zachowania wyzwalane- J
na wyższych poziomach to kompleksy złożone go przez kluczowe bodźce; sądził, że powstaje |
z podstawowych procesów, takich jak uczucia ono w korze mózgowej, tak jak wszelkie inne |
przyjemności lub bólu, specyficzne składowe zachowania. Twierdził też, że doświadczenie®
ekspresji mimicznej, konkretne oceny i kon- emocjonalne to jedynie doświadczane sprzę-|
kretne plany działania oraz stany aktywacji. żenie zwrotne z takim zachowaniem. Inni wy- J
Te procesy tworzą fundament psychologiczny, bitni badacze także utrzymywali, że nie ma nic |
na którym wspiera się ostatecznie każda teoria specyficznego w doświadczeniu emocjonal-|
emocji, a z ich elementów składa się każda nym. „Doświadczenie emocjonalne jest wyso-J
emocja. ce zmiennym stanem [i] często uczestniczył
1
I
i
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 93

skomplikowanej naturze sądu" - pisali Lan- albo brak akceptacji doświadczenia lub wyda-
dis i Hunt (1932, cyt. za: Hebb, 1949, s. 237). rzenia bodźcowego. Afekt stanowi zatem
p u f f y (1941) również była przekonana o nie- w psychologii coś specyficznego i wyjątkowe-
s p e c y f i c z n o ś c i , ale w inny sposób. Według niej go, niezależnie od jego fenomenologii. Wpro-
o r g a n i z m y zawsze wykazują zróżnicowany po- wadza wartość w świat faktów - by odwołać się
ziom aktywacji; to, co nazywamy „emocjami", do Wolfganga Kohlera (1938). Obejmuje oce-
t o w y s o k i e i niskie poziomy, ale nie dzieli ich ny, które mogą nie mieć żadnych podstaw po-
żadna ostra granica od tak zwanego „nieemo- znawczych; róża pachnie pięknie, ponieważ
c j o n a l n e g o " , pośredniego zakresu. pachnie pięknie. Tak więc można traktować
Można też podważyć założenie o jednoli- emocje jako procesy obejmujące afekt (Rus-
tości. Na przykład Hebb (1949) zaprzeczył, by sell, 1991) lub jako „reakcje oparte na warto-
r e a k c j e związane z ukierunkowanym na cel ściowaniu" (Ortony, Clore i Collins, 1988).
działaniem, takie jak reakcje „złości", miały Ażeby wyjaśnić pobudzenie lub afekt, trze-
c o k o l w i e k wspólnego z reakcjami obejmujący- ba przyjąć istnienie jakiegoś procesu, który
mi n i e p o k ó j , czyste podniecenie lub dezinte- pozwala ocenić wydarzenie. Proces ten nazy-
grację organizacji zachowania. Stosunkowo wa się często „oceną" lub „ocenianiem" (La-
niedawno LeDoux (2000) stwierdził, że różne zarus, 2000). Ocena bywa automatycznym
emocje mogą nie wynikać ze wspólnych me- skutkiem pewnych bodźców (na przykład za-
chanizmów. pach róż) lub wynikiem poznawczego oszaco-
Dobrym powodem, by zająć się kwestią wania znaczenia wydarzenia bodźcowego.
jednolitości i specyficzności, jest pewna zgod- Zgodnie z wpływowym poglądem emocje są
ność co do właściwości cechujących jednoli- skutkami oceny wydarzeń jako sprzyjających
tość i specyficzność. W 1928 roku Bentley na- dobremu samopoczuciu człowieka, jego zain-
pisał artykuł zatytułowany: Czy „emocja" to teresowaniom, motywom lub aktualnym ce-
coś więcej niż tytuł rozdziału? Oto do jakich lom, albo też je zaburzających (Lazarus, 1991;
doszedł wniosków: Oatley, 1992; Stein i Trabasso, 1992). Ocenia-
nie wydarzeń należy uznać za jedną z podsta-
Cóż, emocja stanowi przynajmniej temat! Jest wowych umiejętności organizmów ludzkich
czymś, o czym można rozmawiać i o co się można
i zwierzęcych. Emocje można więc traktować
spierać. Według mnie jej zasadniczą cechą jest pro-
jako procesy obejmujące ocenę.
gresywna aktywność organizmu w obliczu trudności Inni autorzy centralne miejsce przyznali
[...] Ale dla innych psychologów emocja oznacza [...] pragnieniu lub impulsowi do działania. Należą
rodzaj zewnętrznej cielesnej aktywności lub zacho- do nich Tomasz z Akwinu, Arnold (1960),
wania; czy wreszcie przyjemne lub przykre reakcje na McDóugall (1923), Shand (1920), Tomkins
wydarzenia, albo też „stan psychiczny" (s. 2 1 - 2 2 ) . (1962) i Wallon (1942). Impulsy do działania
implikują założenia o formach pobudzenia do
W rzeczywistości istnieje kilka raczej specyficz- działania i kontroli działania, które nie są ani
nych cech pomocnych przy definiowaniu emo- automatyczne i nawykowe, ani planowane.
cji. Problem polega na tym, że owe cechy defi- Stanowią one główne powody tego, by trakto-
niują nakładające się na siebie, ale nie identycz- wać emocje jako „oddziałujące" (ajfecting) na
ne układy zjawisk. Dla wielu teoretyków istotą człowieka. Impulsywna kontrola działania
emocji jest uczucie, a szczególnie „afekt", rozu- z kolei wymaga założeń o aparacie psychicz-
miany tu w sensie uczucia przyjemności lub bó- nym, które nie są konieczne do zrozumienia
lu. Te uczucia są doświadczeniami, których nie wzorcowych zjawisk poznania i podejmowania
można zredukować do doznań cielesnych lub decyzji. To odróżnia emocję od poznania,
sądów poznawczych (Arnold, 1960). Tym, co a nawet od woli. Emocje mogą być zatem trak-
wyróżnia afekty spośród innych doświadczeń, towane jako procesy związane z mimowolną,
jest fakt, że mają one charakter oceniający. Są nienawykową kontrolą działania łub - jak to
dobre lub złe albo sygnalizują takie cechy po- nazywam - z „gotowością do działania" (Frij-
budzających bodźców. Zakładają akceptację da, 1986).
94 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Impulsywne pobudzenie do działania inna spośród różnych składowych. Funkcję tę


(obejmujące mimowolną utratę pobudzenia, pełni proces łączący poszczególne składowe.
jak w wypadku apatycznego smutku) jest wi- Należy zarezerwować słowo „emocja" dla sta-!
doczne w pewnych reakcjach, które pomija nów synchronizacji różnych składowych;
definicja emocji w kategoriach afektu. Najwy- (Scherer, 1999) lub ograniczyć jego zakres J,,
raźniejszym przykładem jest samo pragnienie pojawiania się afektu, wywołującego zmianyi
oraz jego odmiany, takie jak chciwość, żądza w gotowości do działania (wszelki głód bu\j
lub zainteresowanie. Inne to zdziwienie i zdu- przykry, ale głód uznaje się za emocję tylko i
mienie (to jest behawioralna przerwa na pod- wówczas, kiedy prowadzi on do niepokoju i na-
jęcie reorientacji). Emocja definiowana za po- glącego dążenia do znalezienia pożywienia).
średnictwem afektu i pobudzenia do działania Można również ograniczyć kategorię emocji-
wytycza więc granice nakładających się, ale do różnych składowych reakcji lub ich w/oi-
nie identycznych dziedzin. ców, kiedy powstają one w wyniku pozna\\c/q
Jak wspomniano wcześniej, historia teorii oceny sensu wydarzeń (np. Elster, 1999; Lu/;i-
emocji rozpoczęła się od stwierdzenia, że pew- rus, 1991). Takie ograniczenia są znac/aa-.
ne reakcje oddziałują na jednostkę. Człowiek Każde w swoisty sposób oddziela te reakcje,
nie wzbudza w sobie dowolnie uczuć przyjem- które z zasady są związane z jakimś wpływem!
ności lub bólu, lecz tylko poddaje się wybranym wydarzeń na życie i zachowanie człowieka, od;
tych, które wynikają z samego afektu bez nu- •
wydarzeniom bodźcowym; z definicji nie wzbu-
stępstw osobistych, takich jak głodowe skin la.
dza też w sobie dowolnie impulsów. Można do-
żołądka lub ból zęba. Powiązania między skła-;
strzec w tej mimowolnej naturze „namiętności"
dowymi sprawiają, że z większej dziedziny Z|a-
nieco bardziej pozytywny aspekt, zauważając,
wisk afektywnych zostaje wydzielona mniejsza
że reakcje emocjonalne sprawują władzę nad-
dziedzina właściwych emocji, ale dzięki temu
rzędną nad aktualnymi działaniami i procesa-
ta ostatnia zyskuje większą spójność. m
mi. Określiłem tę cechę jako „nadrzędność
kontroli" (Frijda, 1986). Owa pasywność i roz- Tak jak istnieją argumenty za ograniczę-1
różnienie między dowolnością a mimowolno- niem dziedziny emocji, istnieją też argumenty za:|
ścią, które definiowały to, co nazywano „emo- jej poszerzeniem. Wielu badaczy odróżnia?
cjami" w dawniejszych czasach, są pojęciami „emoq'e" od „postaw emocjonalnych" i „slmo-
trudnymi do zaakceptowania dla obecnej psy- mentów" (Arnold, 1960; Shand, 1920). Przestra-
chologii. Zakładają one pojęcie „sprawczości", szenie się psa i banie się psów to różne zjawiska.;
które - podobnie jak pojęcie „woli" - trudno Rozróżnienie to odpowiada rozróżnieniu mie-
wpasować w ramy nauki o poznaniu i które z dzy aktualnymi stanami a skłonnościami lub dys-.
tego względu budzą niewielkie zainteresowanie pozycjami. Emocje cechują się ograniczonym:
psychologów. Sądzę, że jest to niesłuszne. Te czasem trwania; sentymenty niekiedy trwają ca-
pojęcia są bowiem kluczowe dla podstawowej łe życie. Mimo to aktualne emocje i sentymenty
psychologicznej kategorii odpowiedzialności. nie są aż tak odmienne. Mają tę samą strukturę.?
Powierzanie, przyjmowanie lub realizowanie Zarówno emocje, jak sentymenty odnoszą sic do
odpowiedzialności nie stanowią jedynie arbi- obiektu, który podlega ocenie, i wykazują s/c/c-
tralnej konwencji moralnej, prawnej, czy kultu- gólną tendencję do działania ukierunkowanego-;
rowej. Poczucie odpowiedzialności zakłada, że na obiekt. Ponadto sentymenty nie mają aż tale
człowiek przyjmuje naganę lub pochwałę jako dyspozycyjnego charakteru. Człowiek może,
odczuwać lęk przed psami i miłość wobec uko-!
usprawiedliwioną i że ma poczucie, iż pozosta-
chanej. Jest też świadomy tych sentymentów"
wiono mu swobodę wyboru takiego, a nie inne-
i działa zgodnie z nimi - unikając miejsc, gdzifej
go działania. Powierzanie i przyjmowanie od-
spodziewa się spotkać psa, lub idąc do sypialni;'
powiedzialności przynosi istotne konsekwencje
by przytulić ukochaną. Wie również, że sen ty-'
emocjonalne i etyczne, podobnie jak utrata po-
ment może z lada powodu przerodzić się
czucia odpowiedzialności.
w emocję. Można więc, innymi słowy, powią-.
To, co nadaje specyficzność zjawiskom zać sentymenty oraz aktualne emocje i innu.-
emocjonalnym i je ujednolica, to nie taka czy
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 95

ścić je w jednej kategorii emocji - wbrew temu, wanych przez afekt i stan pobudzenia (Wundt,
co proponuje Kenny (1963). 1902; Russell, 1980). Badania w ostatnich kilku
W s z y s t k i e wcześniejsze rozważania w tym dziesięcioleciach uwypukliły wiele innych moż-
p o d r o z d z i a l e dotyczyły definicji emocji, po- liwości, takich jak stany gotowości do działania
dobnie jak większa część dyskusji i sporów na oraz ich świadomość (Arnold, 1960; Frijda,
o b s z a r z e teorii emocji. Można to uznać za 1986); jawne lub ukryte zachowanie ruchowe,
bezproduktywną rozrywkę i mniemać, że defi- obejmujące ekspresję mimiczną, i sprzężenie
nicje są wyłącznie kwestią gustu. Jednakże to, zwrotne z tym zachowaniem (Tomkins, 1962;
czy człowiek doświadcza, czy nie doświadcza Izard, 1977); oraz odczuwane wzorce oceny
emocji, stanowi niekiedy ważną kwestię, któ- (Lazarus, 1991; Scherer, 1992). Źródłem roz-
rej trudno uniknąć. Na przykład może pojawić różnień jest także rodzaj pobudzającego wyda-
się pytanie, czy dana reakcja jest przejawem rzenia lub centralny temat relacji (Lazarus,
emocji „fałszywej", czy też „udawanej". Czy 1991). Istnieją dowody, że każdy z tych czynni-
e m o c j e bywają fałszywe łub udawane? A jeśli ków odzwierciedla różnice między kategoriami
tak, to pod jakim względem fałszywa lub uda- emocji. Łącznie czynią to jeszcze skuteczniej.
wana emocja różni się od autentycznej? Ist- Które ze składowych powinno się przed-
nieje również kwestia moralna lub prawna, kładać nad inne przy odróżnianiu emocji? Od-
dotycząca tego, czy jakiś czyn został popełnio- powiedź zależy od założeń, jakie przyjmiemy
ny „z zimną krwią", czy „pod wpływem emo- w kwestii współzależności między składowymi.
cji". Wreszcie, istnieją wyobrażone i empa- Wyróżniam trzy rodzaje założeń. Jedno doty-
tyczne emocje, a także emocje antycypowane czy tego, że jedna składowa odznacza się nad-
(na przykład antycypowane poczucie winy, rzędnością przyczynową nad innymi - to zna-
wstydu lub żalu), stanowiące poważną siłę czy jest przyczyną wszystkich pozostałych. Ta-
w społecznej kontroli zachowania (Harre kie założenie przyjęto w odniesieniu do
i Parrott, 1996), lecz nieobecne u niektórych postulowanych nieredukowalnych cech uczu-
ludzi. Ale prawdopodobnie lepiej zastąpić py- ciowych (Oatley, 1992) i do wymiarów afektu
tanie o to, czy dany stan jest, czy nie jest emo- oraz pobudzenia (Russell, 1980; 1991).
cją, bardziej analitycznym pytaniem, która
Zgodnie z drugim założeniem istnieją hi-
z różnych składowych (na przykład ocena, go-
potetyczne dyspozycje warunkujące łącznie
towość do działania, nadrzędność kontroli)
wszystkie składowe. Prawdopodobnie aktywac-
jest bądź nie jest zaangażowana w ten proces.
ja dyspozycji pobudza cały układ związanych
z nią składowych. Jest to zgodne z głównymi
wersjami hipotezy o emocjach podstawowych
(Buck, 1988; Tomkins, 1962; Ekman, 1992;
JAK ODRÓŻNIAĆ Izard, 1977). Takie założenie ma największy
ROZMAITE EMOCJE? sens, jeśli dyspozycje są definiowane w katego-
riach funkcjonalnych, jako układy służące ra-
dzeniu sobie ze specyficznymi okolicznościa-
To, co odróżnia jedną emocję od drugiej, sta- mi. Znajduje ono potwierdzenie w wykryciu
nowi istotne, powracające pytanie. Skłoniło aktywnych obwodów mózgowych i substancji
ono do poszukiwania źródeł informacji, które neurochemicznych (Panksepp, 1998).
mogłyby wytłumaczyć różnicowanie emocji. Trzecie założenie wychodzi od umiarko-
Takie źródła można znaleźć w którejkolwiek wanej współzależności między składowymi.
ze składowych lub w ich układach - istnieje aż Traktuje emocje jako mniej lub bardziej nie-
nazbyt wiele informacji. W przeszłości źródeł uporządkowane zbiory składowych. W tych
poszukiwano w nieredukowalnych cechach zbiorach każda składowa jest aktywowana nie
(Izard, J977; Oatley, 1992); we wzorcach fizjo- tylko przez wspólne wydarzenie pobudzające,
logicznych reakcji autonomicznego układu ner- ale i przez odrębne warunki zewnętrzne lub
wowego i w ich sprzężeniach zwrotnych (Ja- nawyki (Ortony i Turner, 1990; Scherer,
mes, 1884); lub w stanach uczuciowych definio- 1992). To trzecie założenie stwarza możliwość
96 PSYCHOLOGIA EMOCJI

porzucenia samego pojęcia odrębnych rodza- nie emocji (zob. dalej). Wszystkie one stwarza-
jów emocji. Emocje stanowią luźne wiązki ją swobodę, jakiej wymagają różnice kulturowe
procesów składowych. Owa luźność nie musi i indywidualne. Jak na razie, kwestia ta pozo-
mieć charakteru całkowitego; różne składowe staje nieustalona.
są w pewnym stopniu współzależne od siebie. W istocie umiarkowane współzależności
Gotowość do energicznej reakcji ruchowej wy- między składowymi można włączyć do koncep-
maga wzbudzenia energii za pośrednictwem cji emocji podstawowych. Każda składowa nu
układu współczulnego; uczucie składa się ze własne warunki pobudzające, a oprócz tego
sprzężenia zwrotnego z reakcjami autonomicz- jest aktywowana przez główny proces emocjo-
nego układu nerwowego i z reakcjami mięśni nalny. Na przykład częstość oddechów jest v.\-
szkieletowych, a także z odczuwanymi stanami znaczana przez zmienną potrzebę tlenu, za-
gotowości do działania i tak dalej. nim zostanie uporządkowana przez wzbudze-
Niektórzy badacze opowiedzieli się za tą nie mechanizmu emocji. Również reguł\
trzecią możliwością. Traktują etykiety emocji ekspresji oraz inne procesy regulacyjne mog.i
jako arbitralne rozróżnienia w bardziej lub mniej wpływać na każdą składową osobno łub w spo-
nieustrukturowanej dziedzinie (Mandler, 1984). sób różnicujący.
Uważa się, że etykiety te odzwierciedlają Jak dotąd, kategorie emocji traktowałem
mniej lub bardziej arbitralne prototypy czy realistycznie. Przyjmowałem, że etykiety od-
skrypty ekologiczne, kulturowe bądź językowe zwierciedlają strukturę zjawisk lub prototypo-
(Russell, 1991). Prototypy stanowią odbicie we uporządkowanie tych zjawisk w zbiory roz-
częstych lub ważnych społecznie wzorców myte. Możliwe jest inne podejście. Można
składowych (jak w koncepcji „emocji modal- uważać, że etykiety emocji odzwierciedlaj,i
nych" Scherera [1992]). Mogą też odpowiadać prototypy lub skrypty pochodzenia kulturowe-
poznawczym opracowaniom stanów wyzna- go, które do pewnego stopnia określają zjawi-
czonych przez pewne niewyraźnie odgraniczo- ska. Człowiek zachowuje się tak, jak wymaga
ne obszary w dwuwymiarowej przestrzeni tego skrypt dla danych okoliczności, na pr/\-
afektywnej (Russell, 1980). kład straty osobistej lub zagrożenia. Taka jest1
Nieustrukturowana, wieloskładnikowa kon- koncepcja konstrukcjonizmu społecznego.,
cepcja potrafi lepiej się uporać z różnicami której zwolennikami są, na przykład, Hanć
kulturowymi w kategoriach emocji (np. Lutz, i Parrott (1996). Skrajna wersja tej koncepcii
1988), a także z różnicami w dokładnej treści jest nieprawdopodobna w zestawieniu z dow o-
semantycznej podobnych kategorii w różnych dami wskazującymi na biologiczne podłoże'
językach, takich jak anger [złość] w angielskim emocji. Wskazuje jednak na jeden z czynni-
i ikari (tłumaczone jako „złość") w japońskim. ków kształtujących wzorce zjawisk, a także na
Radzi też sobie łatwo ze znacznymi różnicami formatywną rolę etykiet emocji. Etykiety nie h I-
w strukturze określonych emocji, istniejącymi ko pełnią funkcję odzwierciedlającą - w pierw-'
w danej kulturze. Z drugiej strony koncepcja szym rzędzie „znaczenie" emocji jest przypisa-
emocji podstawowych chętniej odwołuje się do ne do etykiet. „Znaczenie" odnosi się do zestawu
dowodów wskazujących, że pewne kategorie norm społecznych dotyczących przeżywania-
emocji są bardzo powszechne, lub nawet uni- lub wyrażania określonej emocji, osobistego
wersalne (Mesąuita, Frijda i Scherer, 1997). oceniania przez człowieka doświadczania
Poza tym również ta koncepcja uwzględnia wie- określonej emocji oraz tych emocji, ktÓK1
le różnic kulturowych. Można traktować emo- prawdopodobnie wzbudzi przeżywanie okie-
cje podstawowe jako odzwierciedlające funk- śłonej emocji. Etykiety emocji to główm
cjonalnie wyznaczone klasy (Ekman, 1992). punkt wyjścia dla procesów regulowania emo-
W ramach każdej klasy odmienne są określone cji za pośrednictwem takiego znaczenia. Nale-
czynniki poprzedzające, charakter obiektów, ży dopiero zbadać, jakie są konsekwencje tyclj!,
pełna gama składowych oceny, określony ro- zjawisk.
dzaj celu działania lub działania ukierunkowa-
Wieloskładnikowy charakter zjawisk emi
nego na ocenianą okoliczność, a także znacze-
cjonalnych stanowi odbicie luźności struktun-
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 97

ttóra skłania do traktowania kategorii emocji ne parametry procesu - na przykład związane


ako fikcji- Podobne względy dotyczą rozróż- z rozróżnieniem między emocją a nastrojem.
niania odmiennych kategorii zjawisk afektyw- Za takie parametry można uznać stopień arty-
nvch, takich jak emocje, uczucia, nastroje kulacji intencjonalnego obiektu i trwanie pro-
i s e n t y m e n t y . Te kwestie odzwierciedlają głęb- cesu. Dzięki nim rozróżnienie między emocja-
szy i bardziej ogólny problem dotyczący używa- mi a nastrojami dałoby początek kontinuum
nia pojęć substancji, a nie pojęć funkcji przy „emocjonalności" i „nastrojowości".
próbie zrozumienia zjawisk. Cassirer (1908) Zastąpienie kategorii procesami można
w p r o w a d z i ł to rozróżnienie przy omawianiu przenieść na same emocje, a nawet na ich skła-
r o z w o j u f i z y k i . Arystotelesowskie rozróżnienie dowe. Ortony i Tuner (1990), Smith i Scott (1997)
między substancjami ciężkimi i lekkimi zostało oraz Scherer (1992) zalecali je na poziomie
zastąpione przez funkcję dotyczącą poszcze- jednostkowych składowych reakq'i. Autorzy ci
gólnych mas obiektu i środowiska. Substancje utrzymywali, że najlepiej opisywać ekspresję
są statyczne; funkcje pozwalają na zmianę mimiczną jako zbiór odrębnych składowych
w czasie. Rozróżnienie między substancją ekspresji mimicznej. Te składowe da się zdefi-
a funkcją jest analogiczne wobec rozróżnienia niować funkcjonalnie - na przykład jako dzia-
między stanami albo rzeczami a procesami. łania ochronne, dotyczące uwagi lub zbierania
Emocje często bywają traktowane jako sta- sił (odpowiednio: zmrużenie oczu, rozszerze-
ny lub rzeczy. Język to potwierdza, ponieważ - nie oczu lub zmarszczenie brwi) - albo topo-
przynajmniej w tych językach, które znam - graficznie, w kategoriach elementów mimiki.
emocje są oznaczane przez rzeczowniki. Jest to Należy więc podj ąć wysiłki - tak j ak uczynili to
użyteczne w komunikacji społecznej. Jednak Smith i Scott (1997) w celu bezpośredniego
dla celów analizy psychologicznej na poziomie powiązania składowych procesów ze składo-
funkcjonalnym lepiej traktować emoq'e jako wymi procesami oceny.
zmienne, zjawiskowe skutki procesów, które Odwołanie się do poziomu procesu, a nie
należałoby oznaczać za pomocą czasowników. do poziomu kategorii, sprawia, że współzależ-
„Człowiek się raduje" mogłoby być nie najgor- ności między składowymi stają się przedmio-
szym określeniem, jako że wskazywałoby na tem wyzbytych uprzedzeń badań empirycz-
aktualną i zmienną aktywację dyspozyq'i doty- nych. Z tego punktu widzenia trzeba zadać kil-
czącej odnoszenia się do wesołych spotkań. ka podstawowych pytań. W jaki sposób i do
Ogólnie mówiąc, omówione dotąd zjawiska, jakiego stopnia procesy są wzajemnie ze sobą
składowe reakcji, korzystniej jest traktować ja- powiązane? Które powiązania wynikają ze
ko skutki procesów, choćby dlatego, że zacho- wspólnej reakq'i na te same okoliczności po-
dzące między nimi współzależności przejawia- przedzające, a które ze wspólnej reakcji na od-
ją się na poziomie procesów, a nie zjawisk. mienne okoliczności, połączone współzależno-
Z tego punktu widzenia można nawet zre- ścią, takie jak nagły i nieoczekiwany charak-
zygnować z samych pojęć emocji i różnych ter? Które powiązania reprezentują zależność
emocji. Z tego, że są nieodzowne w kontak- funkcjonalną, jak w przykładzie energicznego
tach społecznych, nie wynika, że są optymalne działania i częstości oddechu, a które repre-
w analizie psychologicznej (Mandler, 1984). zentują skutki wspólnego układu zarządzania,
Można opisać różne zjawiska bezpośrednio jak sugeruje koncepcja emocji podstawowych?
w kategoriach procesów. Pozwoliłoby to unik- Wszystkie te pytania odnoszą się do innego
nąć niepotrzebnych dyskusji na temat granic powracającego pytania w teorii emocji: Które
kategorii („Czy to nastrój, czy emocja? "), po- z omawianych zjawisk należą do emocji jako ta-
nieważ procesy mają zróżnicowaną siłę, a do- kiej, a które są jej czynnikami poprzedzającymi
konywanie cięć na pewnym poziomie siły jest łub następstwami? Na wcześniejszych etapach
arbitralne. Taka, oczywiście, była istota ataku badań nad emocjami toczyły się burzliwe dys-
Dufly (1941) na samo pojęcie emocji, chociaż kusje na temat tego, czy motywacja lub impuls
)?l analiza została ograniczona przez skupia- do działania należą do emocji jako takiej, czy sta-
nie się na aktywacji. Można uwzględnić kolej- nowią jedynie jeden z jej skutków (np. Dumas,
98 PSYCHOLOGIA EMOCJI

1948). Za chwilę powrócę do tej kwestii. Po-, kie jak osobowość, nastrój, stan organizmu
dobne problemy pojawiają się gdzie indziej - i zbieżności w sytuacji fizycznej oraz społecznej
na przykład w dyskusjach na temat ekspresji - determinują pojawienie się specyficznej re-
mimicznej. Czy to naprawdę „ekspresja" ko- akcji. Te wtórne warunki bywają tak ważne, że
munikuje coś, co istnieje niezależnie, czy też - również z tego powodu - model dotyczący
ekspresja stanowi integralny aspekt tego, czego chaotycznej determinacji może okazać się bar-
dotyczy emocja, na przykład impulsu do działa- dziej zadowalający niż typowy model liniowy.
nia czy interakcji społecznej? Artykuły w anto-
logii Russella i Fernandeza-Dolsa (1997) sta-
nowią cenny przyczynek do tej dyskusji.
Pytanie dotyczące tego, czy pewne zjawi-
JAKIE ZWIĄZKI
ska należą do emocji, czy też do ich czynników
poprzedzających i skutków, w dużym stopniu
ŁACZA EMOCJĘ I MOTYWACJĄ
traci sens, kiedy „emocję" rozumie się jako
zbiór procesów, a nie jako byt pojedynczy lub Związki między motywacją a emocją to kolej-
trwale zintegrowany. Nasuwa to jednak trzy ny odwieczny problem. Dyskusje dotyczące tej
dodatkowo postulowane pytania. Pierwsze relacji zwykle grzęzną w pojęciowym bagnie.
z nich jest następujące: W jakim stopniu bodź- Nic dziwnego - termin „motywacja" jest ska
ce czy myśli wyznaczają określone procesy? żony tą samą wieloznacznością, co „emocja".
Przejawy ekspresji mogą się pojawiać bez po- Z nim także łączy się interpretacja aktualna
przedzających je uczuć, a nawet bez wstępnej oraz dyspozycyjna. Człowiek może mieć moty-
gotowości do działania. Te oraz inne reakcje wację do odwiedzenia łazienki; czyniąc to, jest
emocjonalne zachodzą nawet bez poprzedza- motywowany przez troskę o przyzwoitość;
jących je bodźców zewnętrznych, oceny lub a po zakończeniu czynności przejawia moty-
stosownej myśli. Pojawiają się spontanicznie, wację do pozostawienia wszystkiego w jak naj-
w wyniku pobudzenia nerwowego, nadpobu- lepszym porządku. Wypadek pierwszy to przy-'
dliwości hormonalnej lub rozproszonego pod- kład interpretacji aktualnej, drugi - dyspozy-
niecenia (zob. Izard, 1993). cyjnej, a trzeci ma charakter dwuznaczny. \
Traktowanie emocji jako zbiorów proce- Można traktować motywację jako przyczy-
sów nasuwa drugie pytanie: W jakim stopniu nę emocji, jako jeden z jej głównych aspektów
procesy, które logicznie lub prototypowo wyni- i jako jeden z jej skutków. Wzajemne przeni-
kają ze składowych procesów, wpływają na te kanie się tych zastosowań pojęcia motywacji
ostatnie procesy? Czy ekspresja mimiczna mo- skłoniło niektórych badaczy (np. Bindrą,
że wpływać na ocenę, a oczekiwany wpływ 1959) do postulowania rezygnacji z rozróżnie-
emocji na innych może oddziaływać na poja- nia między emocją a motywacją. Jednakże
wienie się takiej emocji? Prawdopodobnie ist- rozróżnienie między dyspozycyjnością a aktu-
nieje taka możliwość. Procesy emocjonalne ra- alnym charakterem pozwala na rozdzielenie
czej nie są uporządkowane w sposób liniowy. obu pojęć. Wiele emocji to aktualne stany mo-
Bardziej adekwatny jest nieliniowy model dy- tywacyjne, ponieważ obejmują gotowość do.
namiczny (Lewis, 1996). Taki model lepiej tłu- działania, która wzbudza zachowanie i je na-.,
maczy fakt, że wzbudzenie emocji czasem bywa pędza. Jednym z przykładów jest nagły przy-
uzależnione od sprzężenia zwrotnego z rzeczy- pływ pożądania. Wiele emocji jest przy tym
wistą lub antycypowaną reakcją człowieka. aktywowanych przez dyspozycyjną motywacyj;
Trzecie pytanie brzmi następująco: Jak ną gotowość do osiągnięcia określonego ko-
trwale dane subprocesy następują po sobie? rzystnego stanu końcowego, który staje się ak;
Na przykład, jak trwała jest zależność między tualny z powodu jego pilności lub dlatego, że
określonymi bodźcami a określonymi reakcja- wydarzenie niesie obietnicę jego zaspokojenia
mi lub między określonymi ocenami a określo- bądź frustracji. McDougall (1923) nazywał ta-
nymi emocjami? Owo trzecie pytanie dotyczy ką dyspozycyjną gotowość „instynktami", przy
naprawdę tego, jak silnie warunki wtórne - ta- czym emocje stanowiły ich aktualizacje. Bu
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 99

wowe spowodowane guzami (Izard, 1993).


Emocje często więc bywają definiowane jako re-
ił " . i ,, /

poznawczego terminu „cele , emocje zas mia- akcje na wydarzenia. Jaki jest charakter wyda-
łyby stanowić reakcje na okoliczności towarzy- rzeń stanowiących czynniki poprzedzające emo-
szące ich osiąganiu lub nieosiąganiu. cje? Czy da się zredukować wielość poprzedza-
Niektórzy twierdzili, że emocje takie, jak jących emocje czynników do prostych zasad?
strach i pożądanie, oraz motywacje takie, jak Jak zwykle, pojawiło się kilka podejść po-
pragnienie ucieczki i pragnienie posiadania, szukujących odpowiedzi na to pytanie. Pierw-
są powiązane ze sobą jako przyczyny i skutki sze z nich zakłada, że emocje to reakcje na
(np. Oatley i Johnson-Laird, 1987). Jak już pewne bodźce bezwarunkowe; inne wydarze-
wspominałem, takie oddzielanie emocji i akty- nia wzbudzają emocje poprzez warunkowanie.
wacji działania wydawało się sztuczne innym Różne emocje odpowiadają różnym bodźcom
autorom. Problem w dużej mierze przestaje bezwarunkowym. Taki był pogląd Watsona
istnieć, kiedy spostrzegamy poszczególne (1929), ale ta koncepcja tłumaczyła tylko
dziedziny w kategoriach procesu. Pozostaje cząstkę tego, co rzeczywiście wzbudza emocje.
pytanie, w jakich warunkach zmiana gotowo- Drugie podejście wywodziło się z później-
ści do działania zależy lub nie zależy od wcze- szego behawioryzmu. Przyjmowało, że emocje
śniejszego pojawienia się oceny bądź uczucia, są wzbudzane nie przez określone bodźce, ale
albo też prawdopodobnie bywa wyzwalana przez okoliczności związane z rzeczywistym
bezpośrednio przez spostrzeganie bodźców. lub sygnalizowanym pojawieniem się bądź za-
Bliższe istocie relacji między emocją a mo- kończeniem przyjemnych albo przykrych wy-
tywacją jest pytanie, czy każda emocja wiąże darzeń, czy też - jak ujmowali to behawioryści
się z jakąś zmianą motywacji. Radość i smutek - wzmocnień pozytywnych lub negatywnych
zawsze nastręczały problemów pod tym wzglę- (Millenson, 1967; Mowrer, 1960). Gray (1987)
dem, ponieważ trudno je traktować jako łączą- i inni rozwinęli ten sposób myślenia, uwzględ-
ce się z jakimś celem motywacyjnym. To samo niając pomijanie bodźców i współzależności
odnosi się do wstrząsu emocjonalnego, zdziwie- z zasobami jednostki - w szczególności do-
nia i podniecenia. Potrzebne są szersze koncep- stępność lub brak programów działania (nawy-
cje zmian motywacyjnych, by nadać tym zjawi- ków, reakcji), służących radzeniu sobie z okre-
skom wspólną perspektywę z takimi zjawiska- ślonymi okolicznościami. Pośród czynników
mi, jak strach, złość i tym podobne. Dalszy poprzedzających emocje uwzględnia się zatem
zamęt powoduje to, że wiele emocji tworzy „zasoby radzenia sobie".
motywy o charakterze zarówno dyspozycyjnym, Trzecie podejście przypisało jeszcze więk-
jak aktualnym. Zakochanie się prawdopodob- szą rolę współzależności między człowiekiem
nie jest emocją, która w sposób najbardziej a wydarzeniem na trzy różne sposoby. Po
klarowny ilustruje to zjawisko. Miłość wywodzi pierwsze, można próbować wyjaśnić przyjem-
się z potrzeby intymności lub seksu, polega na ny lub przykry charakter wydarzeń zależnie od
dążeniu do zjednoczenia i zakłada dążenie do tego, czy sprzyjają one, czy też przeszkadzają
zdobycia obiektu miłości oraz jego usatysfak- interesom człowieka (motywom, dobremu sa-
cjonowania. Ale można ją ująć bardziej pre- mopoczuciu, głównym celom). Po drugie, te
cyzyjnie poprzez odwołanie się do procesów. interesy różnią się u poszczególnych ludzi. Po
trzecie, skuteczność przyczynowa zależy od te-
go, czy i jak człowiek ocenił odniesienie wyda-
CO WZBUDZA EMOCJE? rzeń do interesu oraz jak ocenił okoliczność
pobudzającą. Wzbudzenie emocji jest więc
traktowane jako zależne od poznawczych lub
Na ogół uważa się, że emocje są wywoływane skojarzeniowych procesów oceny u człowieka
przez wydarzenia zewnętrzne lub przez myśli, - strata staje się stratą, kiedy człowiek uzna ją
niezależnie od przyczyn fizjologicznych, takich za stratę (Lazarus, 1991; Oatley, 1992). Taka
jak zmiany biochemiczne lub wyładowania ner- jest istota poznawczego podejścia do emocji.
100 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Pogląd, że wzbudzenie emocji jest wyzna- wania bądź utraty takich bodźców, z niehedo-
czane przez sens, jaki mają wydarzenia dla in- nistycznych interesów (w tym wartości) i z lo-
teresów człowieka, stanowił wspólny element su, jaki spotyka oczekiwania.
we wszystkich klasycznych dziełach na temat
emocji od Platona do dzisiaj. Przyjemność wy-
nika z osiągnięcia celu interesu, a ból jest spo-
wodowany jego nieosiągnięciem. Takie wyja- NATURA CZY WYCHOWANIE?
śnienie emocji, chociaż starożytne i szacowne,
zawsze nasuwało wątpliwości. Świadectwa in-
teresów często pojawiają się dopiero po wystą- Ile i co w zjawiskach emocjonalnych jest spo-,
pieniu emocji - na przykład idea śmierci przy- wodowane ograniczeniami i wzorcami żako- j
puszczalnie budzi lęk. Wyjaśnienie odwołuje dowanymi w mechanizmach, w jakie ludzi wy-
się do celu, jakim jest zachowanie życia. Taki posażyła natura? Ile i co wynika z jednostko-
cel bywa jednak wywodzony pierwotnie ze wego uczenia się oraz z nakazów i modeli
strachu przed śmiercią i tak powstaje błędne dostarczonych przez środowisko społeczne?
koło. Zarzut błędnego koła wysuwano, na Chyba nikt nie kwestionuje faktu, że emo-,1
przykład, pod adresem sformułowanej przez cje mają podłoże biologiczne. Dowody pizx-
McDougalla (1923) koncepcji instynktu. In- mawiające za mechanizmami neurologicznymi"
nym problemem jest to, że działania ludzkie i neurochemicznymi są dość przekonywa |ace ]
są często motywowane przez cel osiągnięcia (zob. Buck, 1999; Panksepp, 1998). Ale cha-
przyjemności lub uniknięcia bólu. Dużą część rakter tego, czego dotyczą owe mechanizmy, :
dążeń ludzkich tłumaczy hedonizm. Konflikt pozostaje niejasny. Czy mechanizmy limbiczne^
pomiędzy podejściem hedonistycznym a tym, kontrolują stany motywacyjne i podłoże impul- i
co Duncker (1941-1942) określił jako podej- sów lub stanów gotowości do działania? (z\
ście „hormiczne", to kwestia powracająca też kontrolują integrację wzorców behawioral-1
w omawianiu relacji między emocjami a moty- nych? A może wyznaczają afektywną wrażli-;
wami. Wreszcie, struktura interesów jest w du- wość na określone bodźce lub okoliczności? '
żej mierze niejasna. Co, jeśli nie ostateczna Czy też kontrolują wszystkie te zjawiska? \
przyjemność, sprawia, że interes jest intere-
W każdym razie zdolność do afektu |cst
sem, a motyw motywem? Obecnie to, co nazy-
zakorzeniona w konstytucji człowieka (i zwie- '
wam „interesem", określa się terminem „cel".
rzęcia), ponieważ afektu nie można ani funk- •
Jednakże osiągnięcie lub nieosiągnięcie celu
cjonalnie, ani zjawiskowo zredukować do ak-i
nie zawsze wywołuje emocję, tak więc czynnik
tów poznawczych i sądów. Podobnie procesy;
hedonistyczny może ukrywać się w tych ce-
podstawowej oceny, za których pośrednie-:;
lach, które ją wzbudzają. Potrzebne są dodat-
twem informacje wejściowe wzbudzają alekl, ]
kowe wyjaśnienia.
zależą od wrodzonych zdolności (LeDouv;
Poza tym różne wspomniane podejścia nie 2000). Pojawiły się również silne argumenty.'
potrafią wytłumaczyć emocji „poznawczych", przemawiające za tym, że istnieją wrodzone ;
takich jak zdziwienie i nuda. Ujęcie alternatyw- skłonności związane ze specyficznymi emoci.i- '
ne wobec koncepcji zainteresowania-satysfa- mi, lub przynajmniej z formami gotowości do i
kcji zakłada, że emocje (lub wiele emocji) po- działania, takimi jak poszukiwanie satysfakcji,:
wstają w wyniku spełnienia lub niespełnienia wrogość i chronienie siebie. Dowody pocho-'
oczekiwań. Takiego rodzaju analizę cierpienia dzą z odkryć neuropsychologicznych (P.ink- >
emocjonalnego przedstawił Hebb (1949); po- sepp, 1998), a także z odkryć dotyczących uni- i
dobną zaprezentował Mandler (1984). wersalności takich wzorców działania, obej-1
Rozmaite podejścia nie reprezentują wza- mujących ekspresję mimiczną (Ekman, 1994),
jemnie wykluczających się alternatyw. Emocje ale się do niej nieograniczających. Można leż
wywodzą się z różnych źródeł - z wrodzonych przedstawić przekonujące argumenty świ.id-'
bodźców hedonistycznych i ich skojarzeń, czące o uniwersalności lub niemal uniwersalno--:
z rzeczywistego bądź ewentualnego przyjmo- ści kategorii głównych emocji, wyznaczonych •
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 101

rzez takie wzorce, jak również o uniwersal- norm, a także z wysiłkami, by zapobiec poja-
ności lub niemal uniwersalności okoliczności, wieniu się takich odchyleń. Uniwersalność mo-
które na ogół wzbudzają te emocje, oraz że skrywać się za specyficznością kulturową,
0 u n i w e r s a l n e j lub niemal uniwersalnej obec- nie ujmując nic specyficznemu sensowi każde-
ności odpowiednich terminów słownikowych go zjawiska kulturowego. Przeciwnie, kultura
w różnych językach (Shaver, Wu i Schwartz, determinuje nie tylko czynniki specyficzne, ale
1992; zob. też: Russell, 1991). też uniwersalne. Wyczulenie na akceptację
Sama uniwersalność nie dowodzi pocho- społeczną jako takie ma charakter kulturowy.
dzenia biologicznego. Główne emocje odpo- Smutek człowieka jest jak smutek naczelnych
wiadają uniwersalnym okolicznościom lub czy słonia (De Waal, 1996), ale tylko w ograni-
centralnym tematom relacyjnym" (Lazarus, czonym stopniu. Człowiek dzieli go z innymi,
1991), takim jak zagrożenie, strata lub sukces. tworzy własny relikwiarz i ustawia pamiątki na
Uniwersalne okoliczności ofiarowują po- półce, by pochylać się nad nimi każdego po-
wszechne szanse uczenia się. Ofiarowują rów- ranka. Umiejętności symboliczne i interakcje
nież układy dla cechującego się uniwersalnym społeczne przenikają każde zjawisko, okolicz-
podobieństwem rozwiązywania problemów ności jego pojawienia się i czas trwania. Ich
lub dynamicznych zestawień wzorców działa- konsekwencje wymagają dalszych badań.
nia. Posłużmy się przykładem zemsty. Dlacze- Mimo to wciąż nie jest do końca jasne, jaka
go miałaby wynikać z wrodzonej skłonności? współzależność łączy skłonności biologiczne
Gzy nie wystarcza to, że krzywda bywa po- z determinantami kulturowymi. Niejasny jest
wszechnie bolesna i że ludzie znają kilka ro- również związek emocji mających istotny skład-
dzajów działań modyfikujących zachowanie nik poznawczy, takich jak żal i zemsta, z mecha-
krzywdzicieli? Takie działania - kopanie, krzyk, nizmami biologicznymi i podstawowymi skłon-
rzucanie przedmiotami - są znane zarówno nościami emocjonalnymi. Jak uczenie się spo-
w kontekstach emocjonalnych (jak pogoń za żytkowuje to, co dane, albo jak to, co dane,
natrętami), jak i poza takimi kontekstami (jak ogranicza to, co wyuczone? O ile wiem, te pyta-
tłuczenie jajek, łamanie gałęzi i hałaśliwa za- nia nie zostały poddane dogłębnej analizie.
bawa z kompanami). Odkrywamy, że owe dzia-
łania są skuteczne w dynamicznym kontekście
wrogich, zabawowych i instrumentalnych inte-
rakcji - w taki sam sposób, w jaki niemowlę EMOCJA I ROZUM
odkrywa możliwość chodzenia, kiedy waga
ciała i siła mięśni osiągają właściwe proporcje Tradycyjne przeciwstawienie między emocją
(Fogel i Thelen, 1987). Istnieje zatem więcej a rożUmem nadal towarzyszy nam w takiej czy
niż jeden sposób, by wyjaśnić przykłady uni-
innej postaci. „Rozum" oznacza kilka całkiem
wersalności, tak jak istnieje więcej niż jeden
odmiennych zjawisk - na przykład wykorzysty-
sposób, by wytłumaczyć przykłady specyficz-
wanie złożonych procesów myślenia, takich
ności kulturowej.
jak wnioskowanie logiczne, jak również wysił-
Jak wszyscy wiemy, skłonności biologiczne ki uzyskania optymalnych rozwiązań. I jedno,
1 determinanty kulturowe nie są ani niezgodne, i drugie traktowano jako przeciwstawne wo-
ani się nawzajem nie wykluczają. Warto tylko bec emocji. Często utrzymywano, że emocje nie
podkreślić, że rola różnic kulturowych doty- posiłkują się rozumowaniem, a niekiedy nawet
czących zjawisk emocjonalnych w dużym stop- je zaburzają. Prawdę mówiąc, emocje często
niu zależy od poziomu podjętej analizy (Me- prowadzą do zachowania łub myślenia nie za-
sąuita i in., 1997). Zjawiska oraz rola społecz- wsze optymalnego, którego człowiek później
na, na przykład, wstydu różnią się bardzo żałuje.
w społeczeństwach zachodnich i arabskich - Oba przeciwieństwa uległy osłabieniu we
zawsze jednak odzwierciedlają to samo wyczu- współczesnej teorii. Pogląd, że emocja nie posił-
lenie na akceptację społeczną i wiążą się z tą kuje się rozumowaniem, został osłabiony przez
samą motywacją, by skorygować odchylenia od ponowne zaakcentowanie roli poznania w oce-
102 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nie emocjonalnej (wcześniej rolę tę podkreślał troli. Racjonalność ma sprzymierzeńca, towa-


Arystoteles, Spinoza i wielu innych filozofów) rzyszącego samym mechanizmom emocji w za-
i w specyficznych emocjach, takich jak żal kresie tych funkcji. Coraz powszechniej sza jest
(Landman, 1993). Nacisk kładziony na akty- świadomość, że regulacja należy do mechani-
wowane przez emocje mniej niż optymalne za- zmów emocji nie mniej niż ocena i nie służy je-
chowanie uległ osłabieniu poprzez uświado- dynie przestrzeganiu konwencji społecznej
mienie sobie „racjonalności emocji" (de Sousa, (De Waal, 1996). Służy również - na wielu po-
1987), znaczenia emocji dla racjonalnego za- ziomach - interesowi osobistemu.
chowania (Damasio, 1999; de Sousa, 1987; Emocje bywają irracjonalne w tym sensie, 1
Frank, 1988; Solomon, 1993) i funkcjonalnego że dają mniej niż optymalne rezultaty. Mogą i
charakteru samych reakcji emocjonalnych. być szkodliwe na długą, lub nawet na krótką J
Zachowanie emocjonalne jest często uważane metę. Ludzie w panice przeciskają się przez -
za adekwatne wobec wzbudzającego je wyda- zbyt wąskie wyjścia, trema zaburza wykonanie, j
rzenia, ocenianego przez człowieka (Lazarus, nerwowość zmniejsza precyzję ruchu, a wście-1
2000). Powrócę do tej kwestii w następnym kłość prowadzi do dziecinnego zachowania I
podrozdziale. i burzy harmonię społeczną (De Waal, 1996): I
Jednakże oba przeciwieństwa między emo- Takie szkodliwe skutki akcentowano w daw-1
cją a racjonalnością pozostają w mocy. Afekt niejszych teoriach emocji. Kant uznał emocje .j
można wzbudzić bez poznawczego czynnika za choroby umysłu; Claparede (1928) inter- j
poprzedzającego, tak jak w reakcji na proste pretował emocje jako formy prymitywizacji; J
bodźce afektywne, takie jak ból i zapachy, na a Darrow (1939) uznał emocje za „funkcjonał- i
bodźce „spreparowane" (Óhman, rozdział 36 ne odkorowanie". |
niniejszej książki) i na bodźce warunkowe To prawda, że zawsze można wynaleźć ja- J
w warunkowaniu urazowym (LeDoux, 2000). kąś funkcję dla każdego zachowania. Da się 1
Argumentowano przekonująco, że emocja, wyjaśnić tremę jako wyraz bezradności, która \
lub przynajmniej afekt, nie zawsze wymaga sprzyja słabości, lub może jako rozsądny im- \
wnioskowania. Wielu dawnych teoretyków, ta- puls do ucieczki w obliczu niebezpieczeństwa |
kich jak Dumas (1948), broniło tej tezy; Za- ośmieszenia. Da się zrozumieć smutek związa-1
jonc (1985) uczynił to stosunkowo niedawno. ny z żałobą jako mechanizm osiągnięcia ode- J
Jest również jasne, że nie wszystkie dane po- rwania od zdezaktualizowanego przywiązania. 1
znawcze związane z dobrym samopoczuciem Wiele emocji wydaje się irracjonalnych tylko |
rzeczywiście wzbudzają lub modyfikują emo- wówczas, kiedy pomija się oceny dokonywanej
cje. Wykazanie, że pająki są nieszkodliwe, rzad- przez człowieka (chociaż jest prawdą, że one J
ko pomaga osobie dotkniętej arachnofobią. też mogą być irracjonalne). Takie tłumaczenie 1
Które dane poznawcze wyzwalają emocje, a któ- irracjonalności przypomina punkt widzenia |
re nie? Być może powinniśmy rozróżniać dane Panglossa, filozofa z Kandyda Woltera, który J
poznawcze różnego rodzaju, takie jak wiedza przy każdym nieszczęściu powtarza sentencję"!
z autopsji przeciwstawiona wiedzy czerpanej Leibniza, iż żyjemy na najlepszym ze światów I
z opisu (Buck, 1999) lub poznanie oparte na (Gould i Lewontin, 1979). Ale czy naprawdę? Ą
sądach przeciwstawione poznaniu opartemu Bez względu na ewentualne funkcje pozostaje"!
na implikacjach (Teasdale i Barnard, 1993). faktem, że skupianie uwagi wyłącznie na krót- •
Nadal aktualny pozostaje też problem ir- koterminowych korzyściach i koncentrowanie;
racjonalności emocji. Racjonalność emocji się na proksymalnych ocenach często bywa ir-
w najlepszym razie ogranicza się do „lokalnej racjonalne, a zaburzenie optymalnego funk-;
racjonalności", jak nazwał ją de Sousa (1987). cjonowania jest dysfunkcjonalne. <1
Lokalna racjonalność jest zgodna z irracjonal- Kwestie emocjonalnej irracjonalności i pry?-;
nością z szerszej lub długoterminowej per- mitywizacji wyszły z mody w obecnej psycholo- ^
spektywy. Na to, że irracjonalność skrywa się gii emocji. Mimo to pozostają w mocy. Należy;
w każdej emocji, wskazuje niemal wszechobec- się nimi zająć, a ostatnio zaczyna się im na no?j
ne występowanie regulacji emocji i samokon- wo poświęcać uwagę (np. Parrott, 1998). •<!
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 103

Z punktu widzenia ewolucji emocje odgry-


FUNKCJE EMOCJI wają rolę zabezpieczeń funkcjonalnych. Co
więcej, ewolucyjne hipotezy dotyczące zjawisk
emocjonalnych powstają obecnie z zadziwiają-
Negatywne aspekty emocji dominowały we cą łatwością. Złość? Nic dziwnego, że jest wro-
w c z e ś n i e j s z y c h teoriach, powstałych zarówno dzona, ponieważ pomaga chronić własne tery-
na g r u n c i e filozofii, jak psychologii. W obec- torium i potomstwo. Apatia podczas smutku?
nych rozważaniach teoretycznych sprawy przy- I znów - nic dziwnego, pozwala bowiem unik-
brały nowy obrót - emocje są traktowane jako nąć bezużytecznego wydatkowania energii
mające wartość przystosowawczą i użyteczne. i ułatwia zdystansowanie się wobec zerwanego
Dominuje teraz koncepcja funkcjonalna. przywiązania. Tętno rośnie w trakcie uprawia-
Funkcjonalna koncepcja emocji jest wiary- nia seksu i przeżywania strachu? Było to poży-
godna z powodu danych biologicznych i wyja- teczne, kiedy powstawały te emocje - w obli-
śnień ewolucyjnych. Jest wiarygodna również czu zagrożenia ze strony rywali i drapieżników
dlatego, że zakres ewentualnych funkcji emocji trzeba było zawsze być gotowym do wspięcia
wydaje się szerszy i obejmuje nie tylko szanse się na drzewo. Jednakże nie było wówczas ni-
oraz zagrożenia, przed jakimi staje człowiek. kogo, kto mógł porównać te korzyści z koszta-
Radość służy gotowości do nowych wyczynów, mi złości, apatii i uszczerbków na zdrowiu, spo-
pomaga w dojściu do siebie po uprzednim stre- wodowanych przyspieszonym tętnem. Hipote-
sie i zaprasza innych do uczestnictwa. Wstyd zy ewolucyjne często wiążą się z lenistwem
i poczucie winy stanowią skuteczne regulatory myślenia, z niezdolnością do przeanalizowa-
interakcji społecznych (Harre i Parrott, 1996). nia implikacji lub z nieumiejętnością uwzględ-
Pozornie irracjonalne emocje, takie jak współ- nienia alternatywnych możliwości. Takie moż-
czucie i zemsta, to przejawy zaangażowania, któ- liwości obejmują dynamiczne wyjaśnienia (na-
re pełni funkcję przystosowawczą w długotermi- tychmiastowe powstawanie emocji w wyniku
nowych interakcjach i dlatego rekompensuje ich bezpośrednich skutków fizycznych i spo-
ewentualne koszty poniesione w interakcjach łecznych) oraz pogląd, że pewne zjawiska emo-
krótkoterminowych (Frank, 1988). cjonalne mogą być jedynie „odpryskami" - przy-
padkowymi odgałęzieniami całkiem innych
Należy jednak być ostrożnym z interpreta-
zjawisk (Gould i Lewontin, 1979). „Złość", jak
cjami funkcjonalnymi, ponieważ istnieją dwa
wskazałem, może być produktem ubocznym
ich rodzaje, które nie zawsze bywają wyodręb-
środków egzekwowania władzy, które powstały,
niane. Wyróżniamy funkcje ewolucyjne i pro-
by pomóc ludziom w rozłupywaniu orzechów.
ksymalne. Funkcją emocji może być radzenie
sobie z okolicznościami, które je ukształtowa- Mimo to należy przyznać, że - ogólnie bio-
ły w trakcie ewolucji. Na przykład seks służy rąc - emocje pełnią funkcję przystosowawczą.
przetrwaniu gatunku. Funkcją emocji bywa Jak można to pogodzić z przykładami irracjo-
też osiąganie bezpośrednich celów, w powią- nalności i zaburzeń optymalnego funkcjono-
zaniu z proksymałnymi czynnikami aktywują- wania? Niektórzy autorzy próbowali rozwią-
cymi, na przykład, kiedy ludzie uprawiają seks, zać problem irracjonalności emocji, wyodręb-
aby uzyskać przyjemność i poczucie intymnoś- niając różne ich rodzaje. Claparede (1928)
ci. Wiele emocji jest funkcjonalnych w tym odróżniał emocje od uczuć na podstawie cech
drugim sensie. Poczucie winy może być wyko- irracjonalności versus konstruktywności. Du-
rzystywane do szantażowania innych i rzeczy- mas (1948) odróżnił „wstrząs emocjonalny"
wiście często bywa w tym celu używane (Bau- od uporządkowanych emocji, takich jak złość
meister, Stillwell i Heatherton, 1994). Smutek i strach, podobnie jak Hebb (1949) we wcze-
daje satysfakcję, że inni będą się smucić po na- śniejszych pracach. Później Hebb (1969) po-
szej śmierci, i w ten sposób wzmacnia przywią- wiązał porządkujący lub niszczycielski charak-
zanie. Nasze emocje i emocje innych są źró- ter emocji z ich intensywnością, odwołując się do
dłem więzi społecznej i źródłem ludzkiego in- hipotezy krzywej w kształcie odwróconego U.
teresu. Można wynaleźć dodatkowe reguły wyjaśnia-
104 PSYCHOLOGIA EMOCJI

łące. Pewne dysfunkcje mogą być powodowane tualizacji. Dylemat falowo-cząsteczkowy w fizy.
ograniczonymi środkami regulacji emocji, wy- ce stanowiłby problem tego drugiego rodzaju,
czerpaniem bądź faktem, że określone trudno- a przeciwieństwo między konstruktywizmeni
ści emocjonalne są po prostu nieuniknione. Da społecznym a wyjaśnianiem emocji za pomocą
się nawet odwrócić tę zasadę funkcjonalną praw i mechanizmów byłoby problemem pierw-
i stwierdzić, że dysfunkcja jest ceną, jaką płaci- szego rodzaju. Ale prawdopodobnie można
my za to, iż nie ważymy więcej i potrzebujemy znacznie ograniczyć zakres odwiecznych pro-
tylko dziewięciu miesięcy ciąży. blemów na obszarze psychologii emocji, uzy-
Wiele irracjonalnych lub dysfunkcjonal- skując głębszy wgląd we współzależności mię-
nych przykładów emocji wynika ze wspólnej dzy proponowanymi rozwiązaniami.
cechy funkcjonowania. Reakcje z zasady funk- Jak stwierdziłem na początku tego rozdzia-
cjonalne zostają zastosowane daleko poza łu, psychologicznych wyjaśnień zjawisk emocjo-
kontekstem, w którym są użyteczne. Na przy- nalnych poszukuje się na różnych poziomach.
kład smutek wynikający z żałoby może nie słu- Są to poziomy wyjaśniania wyodrębnione przez.
żyć żadnemu celowi. Stanowi jedynie reakcję Dennetta (1987) oraz poziomy tego, co próbu-
na stratę i ból. Ale smutek jest użyteczny, kie- jemy wyjaśnić - poziomy złożoności zjawisk
dy sprzyja odzyskaniu utraconej osoby, na jak wspomniałem już wcześniej w podrozdziale
przykład matki, która wyszła z pokoju. Ta uży- Czym jest emocja specyficzna?. Odpowiedzi na
teczność sprawia, że smutek związany z żałobą niektóre pytania mogą wydawać się sprzecznej
można porównać do równie bezsensownego podczas gdy w rzeczywistości są odpowiedziami:,
bólu przy nieuleczalnym raku lub bólu kończy- na różne pytania, odpowiedziami na różnych?
ny fantomowej. poziomach wyjaśniania lub odpowiedziami na
Kolejna ważna hipoteza dotyczy tego, że różnych poziomach zjawisk.
rozwój intelektualny i kulturalny człowieka Sądzę również, że badania emocji posuną,
wyprzedził ewolucję. Emocje pełniły funkcję się naprzód, kiedy zwróci się większą uwagę na-;
przystosowawczą przy radzeniu sobie z zagro- funkcjonalny lub psychologiczny poziom opi-'
żeniami i szansami, jakie stwarzała sawanna, sany przez Dennetta (1987). W aktualnych*
i przy posługiwaniu się pięściami oraz narzę- analizach czynników poprzedzających emocje5-;
dziami kamiennymi. Mogą nie pełnić dłużej niewiele mówi się na temat tego, co Iworzy1
takiej funkcji przy radzeniu sobie z aktualną wzmocnienie i dlaczego. Podejmuje się dopie-;
infrastrukturą techniczną i niemal nieograni- ro pierwsze wysiłki tworzenia modeli proce- i
czoną dostępnością zasobów. Współczesna sów oceny oraz wewnętrznej struktury celów'
złość i współczesna chciwość przybrały wyna- czy interesów, które odgrywają kluczową rolę"
turzoną postać, ponieważ system emocjonalny w wyjaśnianiu emocji. Ostatecznie zjawiska,'
nie rozwinął się wraz z tymi okolicznościami intencjonalne, takie jak doświadczenia, pra-'j
kulturowymi. Również w tym wypadku psy- gnienia i cele, należy wytłumaczyć w katego-;-
chologia emocji musi powoli dążyć do wypra- riach subosobowych, funkcjonalnie zdefinio-
cowania zrównoważonej odpowiedzi na od- wanych procesów. Takie wyjaśnienia są rzadkie.;-;
wieczne pytania. O ile wiem, nie ma, na przykład, szczegółowej,
hipotezy na poziomie funkcjonalnym, dolvc/a-
cej tego, jak wrodzone bodźce afektywne w /bu-
dzają afekt. Nie mam pojęcia, jak cukier v,/hu
UWAGI KOŃCOWE dza nie tylko wrażenie słodkości, ale i dośw laJ-
czenie przyjemności. W rezultacie dokonuje:
przeskoków z poziomu intencjonalnego na po-']
Czy odwieczne problemy w dziedzinie psycho-
ziom mózgowy, czyli neurofizjologiczny, i na • nl-
logii emocji okażą się naprawdę wieczne? Czy
wrót. We wzbudzaniu strachu pośredniczy ciało |
będą nam zawsze towarzyszyć? Odwieczne
migdałowate, ale jak dokładnie dokonuje tego,
problemy pozostają często nierozwiązane, po-
ciało migdałowate i których mechanizmów-
nieważ odzwierciedlają określone światopo-
strachu jest podłożem czy na które oddziałuje?1-
glądy lub ograniczenia w umiejętności koncep-
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 105

W s z y s t k o to jest ważne dla postępów w ba- dziedzinach i na różnych poziomach częściej


daniu emocji z ogólnego i elementarnego po- rozmawiali ze sobą. Byłoby korzystne, żeby
wodu. Nie ma gwarancji, że kategorie analizy wiedzieli więcej na temat tego, co wydarzyło
z jednego poziomu da się rzutować w spójne się w tych innych dziedzinach i na tych od-
kategorie na innym poziomie. Nie ma gwaran- miennych poziomach. Eksperymentalni bada-
cji że emocje definiowane w kategoriach do- cze emocji często wiedzą niewiele o społecz-
świadczenia lub behawioralnie będą wszystkie nej i kulturowej psychologii emocji - i odwrot-
miały jeden mechanizm lub jeden spójny układ nie. To boleśnie ogranicza zakres czynników
mechanizmów. To samo dotyczy kategorii po- wzbudzających emocje, uwzględnianych w hi-
jedynczej emocji, takiej jak strach. Mechani- potezach wyjaśniających. Badacze zajmujący
zmy strachu przed niepowodzeniem mogą się neuropsychologią emocji często wiedzą
mieć niewiele wspólnego z mechanizmami zbyt mało na temat współczesnej psychologii
strachu przed nieznanym lub strachu przed pa- emocji i nierzadko piszą tak, jak gdyby wzor-
jąkami, poza tym, że wszystkie łączy wspólny cem czynnika powodującego emocję był szok
wzorzec podejmowania ucieczki łub zahamo- elektryczny i jak gdyby modelem motywacji
wania behawioralnego. To, że wszystkie bodź- było pragnienie, głód lub coś tak przedziwne-
ce wzbudzające emocje są w jakiś sposób oce- go jak „przetrwanie". Według większości ba-
niane (nadaje się im wartościowanie afektyw- daczy z zakresu psychologii układ limbiczny
ńe), nie świadczy o istnieniu jednego spójnego znajduje się po prostu gdzieś w mózgu, a ciało
procesu lub mechanizmu oceny. I tak dalej. migdałowate to bezkształtny skrawek tkanki.
Oczywiście, zależności między wyjaśnie- Nie ma żadnego powodu, z jakiego miałoby
niami na różnych poziomach są uwarunkowa- tak pozostać - a przeciwdziałanie istniejącej
ne odkryciami na różnych poziomach. Byłoby sytuacji to, oczywiście, jeden z głównych celów
korzystne, żeby badacze pracujący w różnych tego podręcznika.

LITERATURA

Arnold, M. B. (1960). Emotion and personality (2 tomy). Damasio, A. (1999). Biąd Kartezjusza. Poznań: Rebis.
New York: Columbia University Press. Darrow, C. W. (1939). Emotion as relative functional de-
Arnold, M. B. (1970). Perennial problems in the field of cortication. Psychological Review, 42, 5 6 6 - 5 7 8 .
emotion. W: M. B. Arnold (red.), Feelings and emo- Dennett, D. C. (1987). The intentionalstance. Cambridge,
tions: The Loyola symposium (s. 1 6 9 - 1 8 6 ) . New MA: MIT Press.
York: Academic Press. Descartes, R. (2001). Namiętności duszy. Wydawnictwo
Baumeister, R„ Stillwell, A. M„ Heatherton, T. F. (1994). Anfyk. (Pierwsza publikacja w 1649).
Guilt: An interpersonal approach. Psychological Bul- de Sousa, R. (1987). The rationality of emotions. Cam-
letin, 715, 2 4 3 - 2 6 7 . bridge, MA: MIT Press.
Bentley, M. (1928). Is „emotion" more than a chapter De Waal, F. B. M. (1996). Good natured. Cambridge,
heading? W: M. L. Reymert (red.), Feelings and MA: Harvard University Press.
emotions: The Wittenberg symposium (s. 1 7 - 2 3 ) . Duffy, E. (1941). An explanation of „emotional" pheno-
Worcester, MA: Clark University Press. mena withoutthe use ofthe concept „emotion". Jou-
Bindrą, D. (1959). Motmtion: A systematic reinterpreta- rnal of General Psychology, 25, 2 8 3 - 2 9 3 .
tion. New York: Ronald Press. Dumas, G. (1948). La vie affective. Paris: Presses Uni-
Buck, R. (1988). Humań motivation and emotion (wyd. versitaires de France.
II). New York: Wiley. Duncker, K. ( 1 9 4 1 - 1 9 4 2 ) . On pleasure, emotion, and
Buck, R. (1999). The biological affects: A typology. Psy- striving. Philosophy and Phenomenological Research,
chological Review, 7 0 6 , 3 0 1 - 3 3 6 . 1,391-430.
Cassirer, E. (1908). Substanzbegriff und Funktionsbe- Ekman, P. (1992). An argument for basie emotions. Co-
griff [Substance concepts and function concepts], gnition and Emotion, 6,169-200.
Leipzig: B. Cassirer. Ekman, P. ( 1 9 9 4 ) . Strong evidence for universais in fa-
Claparede, E. (1928). Emotions and feelings. W: M. L. cial expression: A reply to Russell's mistaken criti-
Reymert (red.), Feelings and emotions: The Witten- que. Psychological Bulletin, 115, 2 6 8 - 2 8 7 .
berg symposium (s. 1 2 4 - 1 3 9 ) . Worcester, MA: Elster, J. (1999)./Vc/?em<es ofthe mind. Cambridge, En-
Clark University Press. gland: Cambridge University Press.
106 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Fogel, A., Thelen, E. (1987). Development of early expressive - McDougall, W. (1923). Outline of psychology. NewYork:
and communicative action: Reinterpreting the evi- Scribner.
dence from a dynamie systems perspective. Dei/e- Mesquita, B„ Frijda, N. H„ Scherer, K. R. (1997). Culture:
lopmental Psychology, 23, 7 4 7 - 7 6 1 . and emotion. W: P. R. Dasen, T. S. Saraswathi
Frank, R. H. (1988). Passions wiłhin reason: The strate- (red.), Handbook of cross-culturalpsychology (t. 2,
gie role of the emotions. New York: Norton. s. 2 5 5 - 2 9 8 ) . Boston: Allyn & Bacon.
Frijda, N. H. (1986). The emotions. Cambridge, England: Millenson, J. R. (1967). Principles of behavioralanalysis.
Cambridge University Press. New York: Macmillan.
Frijda, N. H., Mesquita, B., Sonnemans, J., Van Goozen, S. Mowrer, 0. H. (1960). Learning theory and behavior.
(1991). The duration of affective phenomena, or emo- New York: Wiley.
tions, sentiments and passions. W: K. Strongman Oatley, K. (1992). Best laid schemes: The psychology of
(red.), International review of emotion and motivation emotions. Cambridge, England: Cambridge Universi-
(t. 1, s. 1 8 7 - 2 2 5 ) . Chichester, England: Wiley. ty Press.
Gould, S. J., Lewontin, R. C. (1979). The spandrels of Oatley, K., Johnson-Laird, P. (1987). Towards a cognitive
San Marco and the Panglossian paradigm: A critique theory of emotion. Cognition and Emotion, 7 , 5 1 - 5 8 .
of the adaptationist programme. Proceedings of the Ortony, A., Clore, G., Collins, A. ( 1 9 8 8 ) . The cognitive •
Royal Society of London, 205, 5 8 1 - 5 9 8 . structure of emotions. Cambridge, England: C a m - ;
Gray, J. A. (1987). The psychology offear and stress (wyd. II). bridge University Press.
Cambridge, England: Cambridge University Press. Ortony, A., Turner, T. (1990). What's basie about basie
Harre, R., Parrott, W. G. (red.). (1996). The emotions'. emotions? Psychological Review, 97,'315-331.
Social, cultural and biological dimensions. Tho- Panksepp, J. (1998). Affectm neuroscience. Oxford:'
usand Oaks, CA: Sage. Oxford University Press.
Hebb, D. 0. (1949). The organization of behavior. New Parrott, G. (1998). Multiple goals, self-regulation, and;
York: Wiley. functionalism. W: A. Fischer (red.), ISRE '98: Proce-;
Hebb, D. 0. (1969). Podręcznik psychologii. Warszawa: edings of the 10th Conference of the International •
PWN. Society for Research on Emotions (s. 3 7 - 4 0 ) . Amster--.;
Izard, C. E. (1977). Humań emotions. NewYork: Plenum Press. dam: International Society for Research on Emotion. i
Izard, C. E. (1993). Four systems of emotion activation. Russell, J. A. (1980). A circumplex model of affect. Journal
ofPersonality and Social Psychology, 39,1161-1173
Psychological Review, 100, 6 8 - 9 0 .
Russell, J. A. (1991). Culture and the categorizalion of
James, W. (1884). What is an emotion? Mind, 9,188-205.
emotions. Psychological Bulletin, 110, 4 2 6 - 4 5 0
Kenny, A. (1963). Action, emotion and will. London:
Russell, J. A., Fernandez-Dols, J.-M. (red.). (1997). The:
Routledge & Kegan Paul.
psychology of facial expression. Cambridge, En-
Kleinginna, P. R„ Kleinginna, A. M. (1981). A categorized list
gland: Cambridge University Press.
of emotion definitions, with suggestions for a consen-
Scherer, K. R. (1992). What does facial expression express?
sual definition. Motmtion and Emotion, 5, 3 4 5 - 3 7 9 .
W: K. T. Strongman (red.), International review of;
Kohler, W. (1938). The place of value in a world of facts.
studies of emotion (t. 2, s. 1 3 9 - 1 6 5 ) . Chichester,
New York: Liveright.
England: Wiley.
Landis, C., Hunt, W. A. (1932). Adrenalin and emotion.
Scherer, K. R. (1999). Appraisal theory. W: T. Dalgleish, j
Psychological Review, 39, 4 6 7 - 4 8 5 .
M. Power (red.), Handbook of cognition and emo- \
Landman, J. (1993). Regret: The persistence ofthepos- tion (s. 6 3 7 - 6 6 3 ) . Chichester, England: Wiley.
sible. Oxford: Oxford University Press.
Shand, A. F. (1920). The foundations of character: A study:
Lazarus, R. S. (1991). Emotion and adaptation. New ofthe emotions and sentiments. London: Macmillan.
York: Oxford University Press. Shaver, P„ Wu, S„ Schwartz, J. C. (1992). Cross-cultural
Lazarus, R. S. (2000). Appraisal, relational meaning, stress, similarities and differences in emotion and its repre-
and emotion. W: K. R. Scherer, A. Schorr, T. Johnstone sentation: A prototype approach. W: M. Clark (red.), ]
(red.), Appraisalprocesses in emotion: Theory, me- Review of personality and social psychology (t. 13,
thods, research. New York: Oxford University Press. s. 1 7 5 - 2 1 2 ) . Newbury Park, CA: Sage.
LeDoux, J. (2000). Mózg emocjonalny. Poznań: Media Simon, H. A. (1981). The sciences ofthe artificial. Cam-
Rodzina. bridge, MA: MIT Press.
Lewis, M. (1996). Self-organizing cognitive appraisals. Smith, C. A., Scott, H. H. (1997). A componential appro-
Cognition and Emotion, 10,1-26. ach to the meaning of facial expressions. W: J. A. •
Lutz, C. (1988). Unnatural emotions: Everyday sentiments Russell, J.-M. Fernandez-Dols (red.), The psycholo- <
on a Micronesian atoli and their challenge to Western gy of facial expression (s. 2 2 9 - 2 5 4 ) . Cambridge, 5
theory. Chicago: University of Chicago Press. England: Cambridge University Press.
Mandler, G. (1984). Mind and body: The psychology of Solomon, R. C. (1993). The passions (wyd. II). Indiana-
emotion and stress. New York: Norton. polis, IN: Hackett.
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 107

Stein, N., Trabasso, T. (1992). The organization of emo- Wallon, H. (1942). Del'acte a la pensee. Paris: Flammarion.
tional experience: Creating links between emotion, Watson, J. B, (1929). Psychology from the standpoint of
thinking, and intentional action. Cognition and Emo- a behaviorist (wyd. III). Philadelphia: Lippincott.
tion, 6, 2 2 5 - 2 4 4 . Wundt, W. (1902). Grundzuge der physiologischen Psy-
Teasdale, J. D., Barnard, P. (1993). Affect, cognition, chologie (wyd. V, t. 3). Leipzig: Engelmann.
and change. Hillsdale, NJ: Erlbaum. Zajonc, R. B. (1985). Uczucia i myślenie. Nie trzeba się
Tomkins, S. S. (1962). Affect, imagery and conscious- domyślać, by wiedzieć, co się woli. Przegląd Psycho-
ness: M 1. The positke affects. New York: Springer. logiczny, 29, 2 7 - 7 2 .
k
EMOCJA I DEPRESJA
POROWNANIE KONCEPCJI
FUNKCJONALISTYCZNEJ
I DOTYCZĄCEJ WYDARZEŃ
ŻYCIOWYCH

OCENA WYDARZENIA
KLINICZNA
POCZĄTEK DEPRESJI
NIEKTÓRE ODKRYCIA
- KONCEPCJA
PEWNE MOŻLIWE WYJĄTKI

WRAŻLIWOŚĆ
ŚRODOWISKOWA
UWAGI KOŃCOWE
George W. Brown

I stnieje obecnie bogata literatura na temat stresu oraz*


etiologii różnych zaburzeń psychicznych i jest prawie
pewne, że emocja może tu odgrywać jakąś rolę jako
czynnik pośredniczący. Uczestniczące w tym procesy po-
zostają jednak zdumiewająco niejasne. Większość dysku-
sji ma charakter teoretyczny lub, co gorsza, spekulatyw-
ny. Chociaż poszczególne emocje łączy się z konkretny-
mi zaburzeniami - na przykład wstręt z zaburzeniami
łaknienia (Phillips, Senior, Fahy i David, 1998) - to ist-.
niejący zakres objawów wskazuje, że owe zaburzenia
w oczywisty sposób stanowią znacznie więcej niż kompli-
kację tych emocji. Depresja, będąca tematem tego roz-
działu, nie jest wyjątkiem. Kobiety, u których zdiagnozo-
wano „depresję kliniczną" - odpowiadającą „wielkiej de-
presji", opisanej w Diagnostycznym i statystycznym
podręczniku zaburzeń psychicznych (wydanie III, poprą
wionę; DSM-III-R; Finlay-Jones i in., 1980; Dean, Sur-
tees i Sashidharan, 1983) - w losowej próbie mieszkane'
Londynu wykazywały przeciętnie 18,1 objawów spośró
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 109

możliwych 40 uwzględnionych w wywiadzie kli- prowadzanego po wystąpieniu jakiejkolwiek


nicznym (Brown, Craig i Harris, 1985). Zawsze choroby. Posługując się przykładowo badania-
byty obecne objawy depresji uznane za osiowe mi nad depresją, zaprezentuję podejście do ta-
ftakie jak poczucie beznadziejności, utrata wa- kiej rekonstrukcji, wypracowane w ciągu dwu-
si wczesne budzenie się, utrata zainteresowań dziestu pięciu lat. Podejście to pod paroma
i inercja psychiczna), ale też niemal zawsze to- względami przypomina „funkcjonalistyczną"
warzyszyły im objawy niedepresyjne (takie jak koncepcję emocji, która traktuje je jako typowo
napięcie i lęk niezwiązany). Jeśli chodzi o za- „reaktywne" (jak w wypadku depresji). Obie
burzenia depresyjne, to jasne jest, że zwykle koncepcje jako punkt wyjścia przyjmują wza-
prowadzą do fundamentalnych zmian w co- jemne oddziaływanie człowieka i środowiska
dziennym zachowaniu; opisano to w katego- oraz akcentują znaczenie czynników intraper-
riach „paraliżu depresyjnego, demobilizacji, sonalnych, stanowiących tradycyjną domenę
W tym zmian dotyczących zachowania i spraw- teorii emocji (Campos i Campos, 1989).
ności umysłowej, oraz negatywnego obrazu Koncepcja funkcjonalistyczna zakłada, że
własnej osoby" (Gilbert i Allan, 1998, s. 586). jeśli ma się pojawić emocja, to niezbędna jest
Zaburzenia te mają jednak zróżnicowany cha- ocena wydarzenia, która polega na poznaniu
rakter. Na przykład pomimo występującej de- jego implikacji dla realizowanych celów, mo-
mobilizacji aż jedna czwarta wspomnianych tywów lub interesów, przy czym różne emocje
mieszkanek Londynu cierpiących na depresję odpowiadają odmiennym wzorcom oceny
nie przejawiała negatywnego obrazu własnej (Frijda, 1993). I znów - sekwencja wydarzenie
osoby, czy choćby obwiniania siebie (Brown, -> ocena > emocja staje się podobna do se-
Andrews, Bifulco i Veiel, 1990, tabela 8). Po- kwencji przyjętej w badaniach wydarzeń życio-
nadto mimo silnie upośledzających objawów wych, jeśli „emocję" zastąpimy „depresją kli-
wiele tych kobiet uporczywie walczyło, by prze- niczną". A ponieważ wydarzenie można
zwyciężyć niepomyślne okoliczności, które ich umiejscowić w czasie i zsynchronizować z po-
zdaniem były przyczyną depresji. Pomimo czątkiem epizodu depresyjnego lub z emocją,
owego nadmiaru „emocji" twierdzę tu, że po- można również podjąć badanie przyczyn
szukiwanie wywołującego emocje znaczenia lub (Brown i Harris, 1978). Żeby tego dokonać,
oceny zdolnej wyzwolić poważny epizod depre- trzeba ustalić, jaka jest ocena, i w tym punkcie
syjny nie jest pozbawione sensu. badanie emocji napotyka trudności. Frijda
(1993) zauważa, że literatura przedmiotu nie
dostarcza jednoznacznej odpowiedzi na pyta-
nie, jak dalece ocena różni się od doświadcze-
POROWNANIE KONCEPCJI nia emocjonalnego jako takiego. Radość mo-
że być jedynie doświadczeniem wydarzenia
FUNKCJONALISTYCZNEJ ocenianego w radosny sposób; innymi słowy,
ocena często pojawia się równocześnie z emo-
I DOTYCZĄCEJ WYDARZEŃ cją. Oczywistym, choć nie mniej wymownym
ŻYCIOWYCH przykładem jest złość skierowana na młotek,
którym uderzyliśmy się w palec (a wówczas
może gwałtownie go odrzuciliśmy), kiedy to
ocena winy stanowi skutek złości, a nie jej
Droga obrana w badaniach, które przedstawię
przyczynę. W przekonującym wywodzie Frijda
w tym rozdziale, polega na odejściu od rozpa-
(1993) wskazuje - tak jak w tym przykładzie -
trywania stanów wewnętrznych i na przyjrzeniu
że ocena poprzedzająca emocję bywa na ogół
się wydarzeniom środowiskowym, które mogły
dużo prostsza niż ocena przedstawiona w trak-
wywołać chorobę. Było to możliwe dzięki temu,
cie samoopisu. Ta prostota jednak nie musi ko-
że większość epizodów depresji klinicznej ma
niecznie dotyczyć szczegółowych analiz po-
charakter „reaktywny", a nie „endogenny". Oko-
znawczych, które następują po owej wstępnej
liczności danego wydarzenia były rekonstru-
ocenie - a emocje wywołane przez wydarzenie
owane przez badacza w trakcie wywiadu prze-
110 PSYCHOLOGIA EMOCJI

często prowadzą do dalszych szczegółowych rzeń lękowych, z których jedne są przejawem


analiz poznawczych. systemu obronnego związanego z zagrożeniem
To stanowisko również jest bardzo zbliżo- ze strony drapieżników, a inne - systemu obron-
ne do obrazu uzyskanego w trakcie badań nad nego związanego z groźbą o charakterze spo-
depresją, prowadzonych w aspekcie wydarzeń łecznym (Gilbert, 1992). John Price (1972)
życiowych. Odpowiednia ocena wywołująca pierwszy zasugerował, że depresja powstała, by
epizod depresyjny zasadniczo bywa prosta, ale ograniczyć walkę i konflikty wśród przedstawi-
niekoniecznie znajduje wyraz w samoopisie. cieli tego samego gatunku, i że bez takiej biolo-
Z pewnością szczegółowe analizy poznawcze gicznie uwarunkowanej strategii deeskalacji
niekiedy następujące po wydarzeniu poważnie zwierzęta angażowałyby się w konflikty, w któ-
utrudniają zadanie wyizolowania takiej pod- rych nie mogłyby zwyciężyć, i narażałyby się na
stawowej oceny. Kobieta, która przeżywa wy- ryzyko ewentualnej krzywdy. Powstałe strategie
darzenie mogące wywołać depresję (powiedz- łączą się głównie z jakimś rodzajem uległego
my, dowiaduje się o zdradzie męża), zazwyczaj zachowania (Gilbert, 1992). Istnieją, na przy-
opisuje z przekonującymi szczegółami wiele kład, dowody eksperymentalne, że utrata statu-
różnych emocji i aktów poznawczych, które su u dominującego samca lotopałanki (wysoce
nastąpiły po tym odkryciu - od złości, upoko- społecznego ssaka z rzędu torbaczy) prowadzi
rzenia, lęku o przyszłość i/lub ulgi, że nie bę- wkrótce do cechującego się wycofaniem, nieeks-
dzie musiała znosić jego przemocy, po całko- ploracyjnego zachowania, co powoduje, iż ob-
wicie przeciwstawne uczucie nadziei, że zgoda niża się poziom testosteronu i wzrasta stężenie
jest możliwa. Uczucia te nie muszą przebiegać kortyzolu (Jones, Stoddart i Mallick, 1995). Nie
w porządku linearnym. Przy takich kontra- wynika z tego jednak, że taki stan uległości jest
stach i przy zmienności, opisanej już w odnie- w jakikolwiek sposób równoważny z kliniczną
sieniu do symptomatologii samej depresji, depresją u ludzi; na przykład behawioralne
można by spytać, dlaczego w ogóle chcemy i biologiczne cechy dominującego samca loto-
próbować odkryć ocenę podstawową. Najbar- pałanki po wprowadzeniu do nowej grupy są'
dziej uczciwa odpowiedź brzmi, że bez prób mniej lub bardziej podobne do cech pozostałej
opisania takiej oceny trudno wyobrazić sobie części kolonii i różne od cech dominującego
możliwość prowadzenia systematycznych ba- w niej samca. Nie wynika też z tego, że nawet
dań dotyczących roli środowiska. Poza tym za- jeśli u zwierząt istnieje odpowiednik depresji,
rysowany obraz wcale nie musi pozostawać u ludzi, to któiykolwiek z tych stanów pełni
w niezgodzie z podstawową oceną. Zmienność funkcję przystosowawczą. Jednakże jest możli-
reakcji emocjonalnej - nawet przy założeniu, we, że podstawowa ocena, mająca znaczenie;
że stanowi ona skutek różnic genetycznych, dla stanów uległości obserwowanych u lotopa-!
konstytucjonalnych lub osobowościowych - łanek, ma również znaczenie dla genezy depre-;
w praktyce może nie odgrywać żadnej etiolo- sji u ludzi. Ale nawet przy takich założeniach :
gicznej roli lub co najwyżej wywiera wpływ na perspektywa ewolucyjna jest niestety zgodna-
postać reakcji depresyjnej. z innymi ewolucyjnymi możliwościami. Najbar-
dziej oczywista - i chyba najważniejsza w odnie- -*
Obecność podstawowej oceny jest również sieniu do depresji - jest rola straty, którą Bowl-;
zgodna z możliwością, że pospolite zaburzenia by (1980) uznał za kluczową dla depresji ze"
psychiczne, takie jak depresja, wywodzą się względu na związek z systemem przywiązania.
z reakcji ewolucyjnej, która w przeszłości zosta- Biorę pod uwagę obie te możliwości.
ła wybrana w celu radzenia sobie z sytuacją
istotną dla przetrwania. (Nie ma jednak powo-
du, żeby używać tu liczby pojedynczej - może
bowiem chodzić o więcej niż jedną sytuację
związaną z przetrwaniem). W szczególności
OCENA WYDARZENIA
jest możliwe, że depresja kliniczna ma źródła
w systemie behawioralnym dotyczącym pozycji Ażeby uniknąć omówionych już problemów
społecznej, w przeciwieństwie do wielu zabu- związanych z oceną, miary kontekstowe, któ%'
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 111

re zostaną tu opisane, pomijają samoopisy do- opisuje odkrycie sekretu kobiety, która by za-
tyczące wpływu poszczególnych wydarzeń. Po- robić na utrzymanie, przez większą część doj-
dejście to jest oparte na Liście Wydarzeń Ży- rzałego życia pracowała przebrana za kelnera
ciowych i Trudności (Life Events Dijfuculties - mężczyznę w dublińskim hotelu. Rozważa-
Schedule - LEDS), w której posłużono się czę- jąc swoje życie do tej chwili, stwierdza ona:
ściowo ustrukturowanym wywiadem zawiera- „Myślałam, że już nigdy nie będę płakać [...]
jącym oceny badacza, by oszacować prawdo- Jest to o wiele smutniejsze, niż sądziłam, i gdy-
podobny „stres" łączący się Z wydarzeniem czy bym wiedziała, jakie to smutne, nie potrafiła-
z aktualną trudnością. Świat wewnętrzny jest bym tego przeżyć". Relacja ta odzwierciedla,
analizowany poprzez odniesienie do świata jak często ludziom udaje się względnie dobrze
zewnętrznego i w tym punkcie podejście funk- przystosować do nieszczęścia i braku. Tej ko-
cjonalistyczne i oparte na LEDS (badania wy- biecie prawdopodobnie przez wiele lat towa-
darzeń życiowych) podejście do prezentacji rzyszyło uporczywe poczucie niezadowolenia,
oceny się różnią. Podejście oparte na badaniu ale dysforyczne emocje nie przekraczały gra-
wydarzeń życiowych jest bliższe badaniom nic tolerancji. W tego rodzaju sytuacjach wy-
etołogicznym, opartym na obserwacji zacho- darzenie życiowe ujawnia coś, co w pewnym
wania, dzięki której można zoperacjonalizo- sensie było cały czas wiadome; mimo to kon-
wać takie pojęcia, jak uległość, konflikt i po- sekwencje czasami bywają destrukcyjne. Takie
rażka. Intelektualnym źródłem kontekstowe- przystosowanie do nieszczęścia i fakt, że do-
go podejścia opartego na LEDS jest tocząca świadczenie codzienne nie wzbudza tak inten-
się w początkach XIX wieku dyskusja dotyczą- sywnych emocji, jak można by oczekiwać, jest
ca Verstehen, czyli rozumienia. Dyskusja ta dość typowe. Można to prześledzić na przy-
opierała się na założeniu, że uwzględniając kład w relacjach dotyczących nawyków i ruty-
o wiele szerszy kontekst niż kontekst samego ny. Tomkins (1979, s. 212) stwierdza, jak mąż
wydarzenia, można dokonać zdroworozsądko- i żona mogą znać się aż za dobrze i w rezulta-
wego osądu jego prawdopodobnego znacze- cie dotrzeć do dna umiejętności percepcyj-
nia. Max Weber (1964) stwierdził jasno, że nych oraz prawie nie uświadamiać sobie wza-
musi to obejmować wartości, plany i cele czło- jemnej obecności.
wieka lub, jak ujmuje to Frijda (1986), „inte-
Skoro trzeba wydarzenia życiowego, by
resy" - i tu nie ma różnicy z koncepcją funk-
uświadomić nam to, co istotne, to czy można
cjonalistyczną. Jakkolwiek idea interesów kie-
ustalić odpowiednie interesy w sposób niełą-
ruje nas z powrotem do świata wewnętrznego
czący się z ryzykiem skażenia przez sam fakt
- o czym już wspominałem - twierdzę, że sku-
zaistnienia owego wydarzenia? Już po ujaw-
tecznego oszacowania ewentualnego znacze-
nienia swojej tożsamości dublińska kelnerka
nia można dokonać za pośrednictwem osądu
prawdopodobnie przyznałaby się badaczowi
badacza, wykluczającego uwzględnianie sta-
do głęboko odczuwanej potrzeby radykalnej
nów wewnętrznych.
zmiany stylu życia, ale czy powiedziałaby o tym
przed kryzysem? A biorąc pod uwagę rozbież-
ność między dwiema relacjami, która z nich by-
łaby prawdziwa? Posłużmy się innym przykła-
PLANY ORAZ INTERESY
dem literackim: w powieści Nie ma Albertyny
Frijda (1993) mocno powiązał proces oceny (Albertine Disparue; Proust, 1989) Marcel od
wydarzenia z odpowiednimi interesami, a kon- pewnego czasu żywił nadzieję, że Albertyna,
tekstowy pomiar wydarzeń proponowany jego kochanka, od niego odejdzie, i oddawał
przez LEDS przez cały okres jego wypracowy- się fantazjom na temat nowych związków; jed-
wania opierał się na tym samym założeniu nakże w kilka sekund po tym, jak się dowie-
(Brown i Harris, 1978; Brown, 1989b). Jed- dział, że Albertyna opuściła swój pokój w jego
nakże interesów wcale nie można łatwiej udo- mieszkaniu, przeżywa podniecenie: „I to, co
kumentować niż sam proces oceny. George uważałem za całkowicie pozbawione dla mnie
Moore w swoim tekście Albert Nobbs (1985) znaczenia, okazało się całym moim życiem!"
112 PSYCHOLOGIA EMOCJI

(s. 1). Mimo to jego wcześniejszy, dominujący się w roku 1946, R. G. Collingwood, historyk,1
interes, przynajmniej w życiu świadomym, zo- filozof i archeolog, akcentował podobne po-
stał zaspokojony, a nie zatamowany przez to dejście do szacowania intencji czy znaczenia).
wydarzenie. Można próbować ustalić to, co Nie ma wprawdzie konkretnego powodu, by
ważne dla danej osoby przed pojawieniem się osobie badanej (jeśli jest dostępna) nie zada-
takiego wydarzenia. Ale jest to prawdopodob- wać również bezpośrednich pytań o znaczenie
nie kosztowne przedsięwzięcie, które zresztą wydarzenia życiowego, ale stworzyłoby to po-
nie zawsze bywa możliwe. Powróćmy zatem do ważny problem ewentualnych uprzedzeń,
zadania rekonstrukcji, czekającego badacza zwłaszcza gdyby owe pytania pojawiały się już
już po pojawieniu się wydarzenia. po „rezultacie" będącym obiektem wyjaśniania
Solomon (1991) argumentował na rzecz (na przykład po zachorowaniu na depresję).
wagi spostrzegania emocji w kategoriach uję- Istniały więc racjonalne podstawy, żeby ograni-
tych w dwóch przywołanych przykładach lite- czyć to podejście do badań z udziałem obser-
rackich - w kategoriach „osobistego potrakto- watora - i tym samym, oczywiście, wykluczyć
wania", doświadczenia czegoś jako szczegól- stosowanie kwestionariusza, stanowiącego,
nie ważnego i osobiście istotnego. Dzięki temu fundament większości badań psychospołecz-
- j a k twierdzi Solomon - emocje najlepiej spo- nych. Taką metodę obrano przy konstruowa-
strzegać jako trwałe struktury świadomości niu LEDS - pierwszego narzędzia, które syste-
lub krótkotrwałe namiętne wybuchy; za naj- matycznie realizowało idee Verstehen i dawało
bardziej żywotną potrzebę autor ten uważa świadectwo różnorodności wydarzeń pojawia-
uporanie się ze stopniem deteraiinacjii. Frij- jących się w życiu większości nas.
da (1986) wysuwa bardzo podobny argument, Najbardziej podstawowy wskaźnik kontek-
omawiając interesy głębokie i powierzchowne. stowy zastosowany w LEDS dotyczy stopnia •'
Jednym ze sposobów interpretacji dostarcza- zagrożenia związanego z konkretnym wyda-
nego przez LEDS pomiaru zagrożenia lub rzeniem. Badacz powinien uwzględnić stosow-
przykrości jest uznanie go za próbę oszacowa- ne plany oraz interesy i uczynić to pośrednio/
nia takiej determinacji (lub jej braku). Mniej- biorąc pod uwagę odpowiednie aspekty bio-
szy nacisk kładzie się natomiast na rolę odgry- grafii człowieka i okoliczności (Brown,:
waną przez świadomość - istnieje potrzeba 1989b). W wypadku studentki medycyny, któ-
podejścia mierzącego determinację w sposób ra po rozstaniu z chłopakiem odkrywa, że bę-
metodologicznie poprawny, nawet gdy proble- dzie miała dziecko, ważny jest fakt, że odebra-
my tła „uległy rutynie" (jak w wypadku dubliń- ła ona katolickie wychowanie i była dobrą i ak-
skiej kelnerki) lub w dużym stopniu zostały za- tywną studentką. Prawie na pewno zatem1
przeczone (jak u Proustowskiego Marcela). uznałaby ona ciążę za wysoce zagrażające wy-
Jak wspomniałem już wcześniej, Verstehen, darzenie. Szacowanie ma charakter kontek-
czyli rozumienie, próbuje to właśnie uczynić stowy, to znaczy dotyczy biograficznych i aktu-
za pośrednictwem zdroworozsądkowego osą- alnych okoliczności o domniemanej istotności
du, dokonanego przez zewnętrznego obserwa- Szacowanie ma odzwierciedlać prawdopodob-
tora, a dotyczącego ewentualnego znaczenia. ną ocenę danego wydarzenia, dokonywaną
Badacz jest traktowany jako instrument po- przez osobę badaną, a wyzwaniem badawczym
miarowy. Idea ta powstała na przełomie stule- było stworzenie zestawu wskaźników, które
ci w kontekście nowych nauk o kulturze, będą na tyle precyzyjne, by uwzględnić wszel-
Geisteswissenschaften, gdzie znaczenie, które kie widoczne powiązania między wydarzeniem,
należało uchwycić, odnosiło się na ogół do da- a depresją w celu skonstruowania pełniejszego
nych historycznych, niezezwalających na sta- modelu etiologii. Błędem byłoby jednak trak-
wianie pytań o doświadczenie wewnętrzne. towanie takiego probabilistycznego podejścia
(W książce The Idea of History, która ukazała jako prostej reakcji na problemy metodolo-

1 W oryginale autor używa słowa irwestment. Oznac za ono stopień zaangażowania w reaiizację pewnego ceK
lu, interesu czy właśnie determinacji w dążeniu do tego celu (przyp. red. nauk.).
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 113

. e wiadomo obecnie, na przykład, że za- niane jako poważne tylko wówczas, gdy - jak
ledwie część ludzi przeżywających silnie zagra- w przykładzie studentki medycyny - jego za-
'aiące wydarzenie życiowe zapada na depre- grażające skutki są jawnie obecne w okresie
• - w tym wypadku dokładne oszacowanie od 10 do 14 dni po wystąpieniu owego wyda-
stopnia faktycznie przeżytego zagrożenia mo- rzenia. Wydarzenia powodujące krótkotrwałe
głoby przeszkodzić rozumieniu, dlaczego tak zagrożenie okazały się pozbawione etiologicz-
się dzieje. Jeśli, powiedzmy, wsparcie społecz- nego znaczenia dla depresji (Brown i Harris,
ne zmniejszyłoby zagrożenie na tyle, by zapo- 1978). Zgodnie z tym podejściem zniknięcie
biec reakcji depresyjnej, to nasza zdolność Albertyny zostałoby oszacowane jako bardzo
udowodnienia tego zostałaby zredukowana, zagrażające, biorąc pod uwagę obsesję Marce-
ponieważ wpływ wsparcia został uwzględniony la dotyczącą jej ewentualnej niewierności
przy opisywaniu zagrożenia niesionego przez i fakt, że szpiegował ją za pośrednictwem
wydarzenie. Kiedy chcemy analizować rolę in- przyjaciół, kiedy była poza domem. Status za-
nych czynników, takich jak wsparcie, idealnym grożenia związanego z odkryciem sekretu kel-
rozwiązaniem jest pomiar potencjalnego za- nerki jest mniej jasny i prawdopodobnie zale-
grożenia. To właśnie zapewniają wskaźniki ży od okoliczności takich, jak zagrożenie
kontekstowe (Brown, 1989b). łączące się z utratą pracy oraz to, czy owa ko-
bieta miała możliwość wyboru alternatywnego
sposobu życia. Tylko niewielka część wyda-
TRZY RODZAJE OCENY rzeń zdolnych wywoływać znaczące emocje
jest w istocie uznawanych za poważne w tym
Zajmując się oceną wydarzenia, omawiam trzy
długoterminowym sensie (Brown i Harris,
różne rodzaje znaczenia, przedstawione na ry-
1978). Dzieje się tak, pomimo że codzienne
cinie 6.1. Pierwsze dwa, „znaczenie społecz-
kłótnie nie są w LEDS traktowane jako wyda-
ne" i „znaczenie specyficzne", stanowią inte-
rzenia (Brown, 1989a).
gralne aspekty LEDS. Pierwsze znaczenie do-
tyczy ostrości zagrożenia i, jak wspominałem, Keith Oatley (1992) takie akcentowanie
skupia się na ewentualnym wpływie wydarze- planów przeciwstawił mechanistycznej kon-
nia na plany oraz interesy (Brown, 1989b). cepcji etiologii niezainteresowanej znacze-
Jest społeczne w tym sensie, że obejmuje niem. Ale jeśli potraktujemy jako część idei
podstawowe role, takie jak rola żony czy mat- mechanizmu jakiś element silnego przymusu,
ki. (Ewentualnym wyjątkiem są atypowe wy- przeciwstawionego „nieskończoności życzeń
darzenia, które omówię później). Ma charak- lub zamierzeń" (Oatley, 1992, s. 167) dotyczą-
ter probabilistyczny, ponieważ stanowi próbę cych planów lub celów, to uznamy, że względ-
ujęcia oceny w kategoriach prawdopodobne- nie mechanistyczny aspekt znaczenia został
go poziomu zagrożenia. W praktyce, opisując ujęty w okienku 2 ryciny 6.1.
wydarzenie, prowadzący wywiad nie ujawnia Dotyczy on bardziej specyficznych znaczeń,
sędziom kompetentnym tego, co osoba bada- ale szczególny akcent pada na ewentualne zna-
na odczuwała w związku z wydarzeniem i czy czenia ewolucyjne, to jest uruchamianie słu-
doszło do epizodu depresyjnego. Przewidywa- żących szczególnemu celowi systemów oceny
ne interesy są szacowane, jak w przykładzie poprzez „naturalne sygnały" opisane przez
studentki medycyny, na podstawie szczegółów Bowlby'ego (1973). I tym razem samoopisy do-
biograficznych oraz istotnych aktualnych oko- świadczenia są pomijane przez szacujących.
liczności. Tak jak w owym przykładzie, wyko- Wiele badań wskazuje na to, że znaczenia spo-
rzystane informacje mają dość jednoznaczny łeczne z okienka 1 są względnie niespecyficzne
charakter. Sędziom kompetentnym wolno za- w kategoriach etiologicznych. Wykazano, że
dawać pytania na temat informacji dodatko- początek różnych chorób łączy się z wystąpie-
wych, które uważają za istotne; są też obszer- niem silnie zagrażającego wydarzenia; do cho-
ne notatki i liczne przykłady mające pomóc sę- rób tych należą: depresja, większość zaburzeń lę-
dziom. (Szkolenie w stosowaniu LEDS trwa kowych, funkcjonalne i organiczne choroby żołąd-
około tygodnia). Jednak wydarzenie jest oce- kowo-jelitowe, stwardnienie rozsiane i krwotok
114 PSYCHOLOGIA EMOCJI

OCENA WYDARZENIA

Schematyczne przedstawienie trzech składowych oceny wydarzenia.


Żródto: Brown, G. W, Harris. T. 0 . , Hepworth, C. ( 1 9 9 5 ) . Loss, humiliation and entrapment a m o n g w o m e n developing depression:
A patient and non-patient comparison. Psychological Medicine, 25 7 5 2 8 Copyright © 1 9 9 5 by Cambridge University Press. Prze-
druk za zgodą.
RYCINA 6.1

miesiączkowy (Brown i Harris, 1989). Nato- dopodobieństwa doświadczenia określony


miast ewolucyjne znaczenia z okienka 2 potrze- oceny, takiej jak strata czy upokorzenie S / j -
bują dłuższej drogi, by wyznaczyć rodzaj rozwi- cunki te różnią się jednak od tych z okienk.i 1.
jającej się choroby. ponieważ bierze się pod uwagę jedynie bezpo-
Trzecie okienko zawiera inne źródło zna- średnie okoliczności towarzyszące wydar/uiiu.
czenia - „powiązane z pamięcią schematy Dzięki temu szacunki stają się prostsze, nie
emocjonalne". Nie odgrywają tu roli wydarze- uwzględnia się bowiem planów i interesów jako
nia jako takie, ale jeśli mają one znaczenie takich. Wystarczy, żeby matka nadpobudliwego
etiologiczne, to schematy te są uruchamiane chłopca została za jego zachowanie skrjn ko-
przez wydarzenie. Reprezentacje wewnętrzne wana przez nauczyciela podczas wywiadówki,
powstałe podczas wczesnych relacji przywią- by uznać to za „upokarzające".
zania są szczególnie ważne w odniesieniu do Warto zauważyć, że LEDS uwzględnia
psychopatologii (Harris, Brown i Bifulco, ewentualną wielorakość znaczeń tego same-
1986; 1990). Należą tu opisane przez Tomkin- go wydarzenia. Wydarzenie może, na pi za-
sa (1979) „sytuacje nuklearne", „obejmujące kład, zostać oszacowane wyżej na skali krótko-
najpilniejsze, nierozwiązane problemy jed- trwałego zagrożenia niż na skali zagro/cma
nostki i rozrastające się poprzez angażowanie długotrwałego (okienko 1) i może obejme
coraz większej liczby myśli, uczuć i działań" stratę, niebezpieczeństwo i upokorzenie (okien-
(s. 212). Należy tu także poczucie własnej war- ko 2).
tości, chociaż w dużym stopniu oddziałuje na Dokonywane przez badacza szacunki
nie aktualne środowisko, a w szczególności z okienka 3 nie są kontekstowe i mają jak iu|-
podstawowe więzi (Brown, Bifulco i Andrews, dokładniej odzwierciedlać to, co się dzicic -
1990; Andrews i Brown, 1995). ile negatywnych uwag na temat Ja poczyniono
Rycina 6.2 prezentuje trzy rodzaje pomia- w trakcie konkretnego wywiadu i tak dalej. Nie
rów dla trzech rodzajów znaczeń przedstawio- ma tu możliwości ukrywania materiału. |dk
nych na rycinie 6.1. Omówiłem już wskaźniki w wypadku dwóch rodzajów szacowania d.i-
kontekstowe z okienka 1. Bardziej specyficzne nych. Wiara w trafność pomiarów z okienk.i 3
(ewolucyjne) znaczenia z okienka 2 również są zależy więc często od tego, czy zostab o
szacowane kontekstowo, w kategoriach praw- użyte jako element prospektywnego projc
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 115

OSZACOWANIE WYDARZENIA

1 Znaczenie s p o ł e c z n e - k o n t e k s t o w e s z a c u n k i 2. Z n a c z e n i e s p e c y f i c z n e ( e w o l u c y j n e ) -
t y p u 1 / e r s t e h e n , o p a r t e n a biografii kontekstowe oszacowania bezpośrednich
i aktualnych w y d a r z e n i a c h , d o k o n y w a n e okoliczności wydarzenia, d o k o n y w a n e przez
przez s ę d z i ó w k o m p e t e n t n y c h n i e z n a j ą c y c h sędziów kompetentnych nieznających
samoopisów dotyczących znaczenia samoopisów dotyczących znaczenia

3. Powiązane z pamięcią s c h e m a t y emocjonalne


m - szacunki d o k o n y w a n e przez b a d a c z a na
H V
> podstawie wszelkich dostępnych źródeł

III

Składowe oszacowania wydarzenia, zależne od rodzaju zastosowanego pomiaru.


RKINA 6.2

umożliwiającego kontrolowanie artefaktów kacją DSM-III-R nie cierpiały na „wielką de-


zawartych w badaniu poprzecznym, wykorzy- presję") w chwili pierwszego kontaktu, a u 32
stującym dane pochodzące z samoopisu. spośród nich ujawnił się epizod depresyjny
w ciągu następnego roku. Spośród tych 32 ko-
biet 29 przeżyło wcześniej poważne wydarze-
POCZĄTEK DEPRESJI nie, zwykle w obrębie tygodni przed począt-
kiem choroby (Brown, Bifulco i Harris, 1987).
- NIEKTÓRE ODKRYCIA Biorąc pod uwagę wszystkie 303 kobiety, 29
spośród 130, które przeżyły poważne wydarze-
nie, doświadczyło początku depresji, a zara-
ZNACZENIE SPOŁECZNE zem owo poważne wydarzenie nastąpiło w cią-
gu sześciu poprzedzających chorobę miesięcy,
Badania z użyciem LEDS wykazały, że aż 90%
podczas gdy spośród 173, które nie przeżyły
epizodów depresyjnych w populacji ogólnej
poważnego wydarzenia, tylko 3 zapadły na de-
towarzyszy poważne wydarzenie w ciągu sze-
presję. Nieoczekiwane odkrycie zdrady męża
ściu miesięcy przed wystąpieniem choroby,
a w większości - w obrębie tygodni przed po- lub informacja, że dziecko powinno chodzić
jawieniem się zaburzenia (Brown i Harris, do szkoły specjalnej, to przykłady poziomu za-
1986; 1989). Typowe badania dotyczą próby grożenia dającego podstawy do oszacowania
należących głównie do klasy pracującej matek go jako „silne". (Poważne trudności, trwające
z dzieckiem, mieszkających w domach położo- przynajmniej dwa lata, odgrywają mniejszą ro-
nych w Islington — dzielnicy w centrum Londy- lę i zostaną pominięte w tym opisie).
nu. Chociaż kobiety o tych dwóch cechach są
szczególnie narażone na ryzyko choroby
(Brown i Harris, 1978), wyniki dotyczące roli
ROLA ZAANGAŻOWANIA LUB
wydarzeń zostały potwierdzone w wielu in- DETERMINACJI W REALIZOWANIU
nych populacjach (Brown i Harris, 1989). Ba-
dania miały charakter prospektywny. W sumie PLANÓW I CELÓW
303 kobiety nie przejawiały depresji na pozio- Znaczenie pozostających w tle planów oraz in-
mie „klinicznym" (to znaczy zgodnie z klasyfi- teresów zbadanych w trakcie kontekstowych
116 PSYCHOLOGIA EMOCJI

oszacowań silnego zagrożenia zostało po- ukochanej idei na temat siebie lub kogoś bli-
twierdzone, kiedy uwzględniono bardziej czu- skiego. Prawie trzy czwarte poważnych wyda-
łe wskaźniki dotyczące emocjonalnego zaan- rzeń powodujących depresję obejmuje stratę
gażowania każdej kobiety w różne sfery ról w szerokim znaczeniu (Finlay-Jones i Brown,
(Brown i in., 1987). Oszacowań dokonano 1981; Brown, 1993). Jednakże opierające się'
podczas naszego pierwszego kontaktu, a fakt, na założeniu, że ewolucyjny wzorzec reakcji
że badania miały charakter prospektywny, jest uwikłany w etiologię depresji, ostatni l b i-
umożliwił wykorzystanie takiego miękkiego dania wskazują, iż nie stanowi on kluczowej
materiału. Oceny zaangażowania (lub deter- „naturalnej wskazówki" istotnej dla depresji.
minacji, by posłużyć się określeniem Solomo- Tę ewentualność sugeruje zwiększone ryzyko
na [1991]) zostały wyznaczone na podstawie związane z drugim rodzajem harmonii, polega-'
magnetofonowych nagrań wypowiedzi i spon- jącym na powiązaniu między poważnym wyda-
tanicznych uwag każdej kobiety, dotyczących rzeniem w kolejnym roku a poważną aktualną
jej życia i będących częścią długiego wywiadu. trudnością ujawnioną w pierwszym kontakcie.
Stopień emocjonalnego zaangażowania był Taka harmonia łączyła się u kobiet z Islington
szacowany w trzech sferach, takich jak mał- ze znacznie zwiększonym ryzykiem, wysoce nie-
żeństwo, macierzyństwo lub praca zawodowa zależnym od ryzyka związanego z zaangażowa-
(Brown i in., 1987). Szczególną uwagę zwróco- niem (Brown i in., 1987). Sama obecność takiej
no na ilość spontanicznie wyrażanego entuzja- aktualnej trudności, trwającej zwykle ponad
zmu. Przeciętnie kobieta była szacowana jako rok, może sugerować, że nic specyficznego nie
„dobra" (na 4-punktowej skali) tylko w półto- zostało „utracone" w wyniku wydarzenia. Pew-
rej spośród możliwych sześciu sfer. na matka nadpobudliwego chłopca, mając peł-
ną świadomość trudności, jakie może stwarzać
Ryzyko depresji ulegało potrojeniu, kiedy
jego zachowanie, omawiała ten problem z per-
poważne wydarzenie w następnym roku har-
sonelem szkoły, nie znajdując jednak zrozu-
monizowało ze sferą silnego zaangażowania
mienia. Wydaje się niemożliwe, by w sytuacji,
w rolę - na przykład, gdy kobieta bardzo zaan-
gdy nauczyciel głośno krytykował zachowanie-
gażowana w macierzyństwo odkryła, że jej na-
jej syna przy innych matkach, utraciła ukocha-
stoletni syn wącha klej. 40% (16/40) tych, które
ną ideę związaną z obrazem syna. Mogło to
przeżyły takie harmonizujące poważne wyda-
jednak podkreślać jej bezradność w tej sytuacji
rzenie, zapadało na depresję, w porównaniu
i poczucie upokorzenia. W przeciwieństwie do
z 14% (13/90) tych, które przeżyły wydarzenie
akcentowania roli straty w literaturze przed-
nieharmonizujące. Nic nie wskazywało na to,
miotu znaczenie doświadczenia beznadziejno-
że mniej poważne wydarzenia powodowały
ści w genezie depresji podkreślał Edward Bi-
wzrost ryzyka (Brown i in., 1987). Wynikiem
bring, psychoanalityk, ponad pięćdziesiąt lat te-
jest, oczywiście, potwierdzenie założenia leżą-
mu (Bibring, 1953). Jak już wspomniałem,
cego u podstaw kontekstowego szacowania za-
niedawno prawdopodobną rolę porażki pod-
grożenia, a dotyczącego roli planów i interesów
kreślali autorzy interesujący się rolą ewolucyj-
w określaniu zagrożenia powodowanego przez
nie uwarunkowanych tendencji do reagowania
wydarzenie. Wynik ten akcentuje również fakt,
w wyznaczaniu hierarchii społecznej (Price
że kontekstowe oszacowania, jedynie pośred-
i Sloman, 1987; Price, Sloman, Gardner, Gil-
nio mierzące poziom zaangażowania, skutecz-
bert i Rohde, 1994). Jest to pokrewne pojęciu
nie dokumentują główne skutki etiologiczne.
beznadziejności, ale stanowi element zachowa-
nia zwierząt i jego bezpośredniego kontekstu,
ZNACZENIE SPECYFICZNE a nie część samoopisu dotyczącego uczuć. Bio-
rąc to pod uwagę, Gilbert (1989) opisał pewną
Jeśli chodzi o znaczenie specyficzne (okien- liczbę sytuacji depresjogennych, pokrewnych
ko 2), to najbardziej wyraźnym odkryciem do- tym, które pojawiają się na przestrzeni lat i zo-
tyczącym depresji była do niedawna rola sze- stają odnotowane w badaniach wydarzeń ży-
roko pojętej straty - to znaczy nie tylko straty ciowych z użyciem LEDS:
osoby, ale też utraty roli, ważnego planu lub
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 117

• bezpośredni atak na poczucie własnej war- gruje do Australii, co pozwalałoby przypusz-


tości człowieka, spychający go na podrzęd- czać, że kobieta ta może nigdy już nie ujrzy
ną pozycję; córki. Ostatni wskaźnik dotyczy niebezpie-
• wydarzenia naruszające poczucie przynależ- czeństwa - to znaczy poważnego wydarzenia
ności klasowej, atrakcyjność i wartość czło- niosącego groźbę przyszłej straty.
wieka, szczególnie poprzez konsekwencje Tabela 6.1 przedstawia wyniki dotyczące
danego wydarzenia dla podstawowych ról; ponownie kobiet z Islington, ale teraz w kate-
• zablokowanie możliwości ucieczki. goriach poważnych wydarzeń i depresji, które
nastąpiły w okresie dwóch lat (badano tylko
Uwzględniając takie wnioski, stworzono ostat- okresy wolne od depresji; Brown i in., 1995).
nio (jako fragment LEDS) system wskaźników Każde wydarzenie umiejscowiono w hierarchii
kontekstowych, by scharakteryzować poważ- od góry do dołu skali - na przykład wydarzenie
ne wydarzenia w kategoriach czterech do- obejmujące zarówno „upokorzenie - degrada-
świadczeń: „upokorzenia", „usidlenia", „stra- cję", jak i „stratę" scharakteryzowano poprzez
ty" lub „niebezpieczeństwa" (Brown, Harris odwołanie do tej pierwszej. Pokrewne wyda-
i Hepworth, 1995). Ogólna idea przyświecają- rzenia, takie jak zdiagnozowanie raka u ojca
ca konstruowaniu skali polegała na tym, że (niebezpieczeństwo) i późniejsza śmierć (stra-
człowiek, zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, ta), potraktowano jako sekwencję, którą cha-
doświadczy poczucia niemocy lub znacznej de- rakteryzowano przez odwołanie do najwyższe-
waluacji Ja w wyniku wydarzenia uznanego za go typu wydarzenia. Jak przewidywano, wyda-
upokarzające lub usidlające, co z kolei szaco- rzenia obejmujące upokorzenie lub usidlenie
wano w kategoriach probabilistycznych (w tym poprzedzały większość epizodów depresji. Na-
wypadku na 9-punktowej skali). Istnieją trzy tomiast doświadczenie straty bez jednej z tych
podtypy upokorzenia: „separacja", „wykro- cech było stosunkowo rzadkie. Tylko poważne
czenie innej osoby" i „degradacja". Typowymi wydarzenia obejmujące śmierć kogoś bliskiego
wydarzeniami dla kobiet, które badaliśmy, by- były wysoko skorelowane z ryzykiem. Poważne
ło oznajmienie przez partnera, że nie chce wydarzenie obejmujące jedynie niebezpieczeń-
kontynuować związku („upokorzenie - sepa- stwo, takie jak diagnoza raka u męża, rzadko
racja"), odkrycie zdrady męża („upokorzenie poprzedzało depresję. Te wyniki uzyskały po-
wykroczenie innej osoby") lub wspomniane twierdzenie w badaniach pacjentów (Brown
wcześniej poniżenie matki nadpobudliwego
i in., 1995) i w badaniu populacji kobiet mó-
chłopca w obecności innych matek („upoko-
wiących językiem szona z okręgu Harare
rzenie - degradacja"). Natomiast usidlenie
w Zimbabwe (Broadhead i Abas, 1998).
dotyczy wydarzenia zakładającego uwięzienie
Szczegółowa analiza nie przyniosła, jak do-
w karzącej sytuacji, która trwa pewien czas -
tąd, przekonywających dowodów sumowania
na przykład, kiedy lekarz w szpitalu informuje
się ryzyka związanego z różnymi wydarzenia-
kobietę, że nie można ulżyć jej w cierpieniach
mi, kiedy bada się te stanowiące element se-
spowodowanych upośledzającym zapaleniem
kwencji (Brown, 1989b). Zgodnie z aktualnymi
stawów. (Na poziomie minimalnym wydarze-
nia usidlające muszą spełniać kryterium typo- wynikami badań najważniejsze są cechy jedne-
we dla opisanych wydarzeń zharmonizowa- go poważnego wydarzenia (lub kilku pokrew-
nych z trudnością). Ponadto istnieją cztery ro- nych poważnych wydarzeń). Jest to nader zdu-
dzaje straty: „śmierć" podstawowej więzi, miewający rezultat, ponieważ na podstawie
,,separacja" zainicjowana przez daną osobę, poznawczej definicji depresji można się było
inna „kluczowa strata" lub „pomniejsza stra- spodziewać, że całkowicie niepowiązane ze so-
ta". Wszystkie z definicji muszą być uznane za bą wydarzenia będą się sumować, powodując
silnie zagrażające - typowa kluczowa strata ogólne poczucie bezradności. Prawdopodob-
polegałaby, na przykład, na tym, że jedyna nie odzwierciedla to etiologiczne znaczenie
córka pewnej kobiety wychodzi za mąź i emi- specyficznych systemów oceny z okienka 2, re-
agujących na ograniczony zakres bodźców.
118 PSYCHOLOGIA EMOCJI

TABELA 6.1
Początek choroby z uwzględnieniem typu poważnego
wydatzenia w okresie 2 lat w badaniach populacji z Islington

Hierarchiczna klasyfikacja wydarzeń Liczba epizodow °o wskaźnika


epizodow i"

A. Wszystkie wydarzenia związane z „upokorzeniem" 31/102 30


1. Upokorzenie - separacja 12/34
2. Upokorzenie - wykroczenie innej osoby 18SiiJ®|llHl iłllSlp
3. Upokorzenie - degradacja 12/32 fjJ§§|SB
B. Wszystkie wydarzenia związane z samym „usidleniem"(tzn. nie A) 10/29
C. Wszystkie wydarzenia związane z samą „stratą" (Izn. nie A lub B) 14/157 lllpjijii
29
2. Separacja (zainicjowana przez daną osobę) 2/18 isiiliiii
3. Inna kluczowa strata 4/58 '
4. Pomniejsza strata 1111111$
D. Wszyskie wydarzenia związane z samym „niebezpieczeństwem" ifRiilii
Wszystkie poważne wydarzenia 58/377 iSlSlii
Na podstawie' Brown, Harris i Hepworth (1995). Copyright 1 9 9 5 by Cambridge University Press. Adaptacja za zgodą.

ROLA STRATY przeplatają i niekiedy zwykła strata bywa prze-


żywana jako porażka. To właśnie może powof.
Oatley i Bolton (1985) kwestię zachorowania dować, że lyzyko depresji związanej z bolesną'
na depresję spostrzegali w kategoriach „straty stratą bliskiej osoby jest większe niż ryzyko'
poczucia Ja poprzez stratę kluczowej roli, wiążące się z innymi stratami. W wypadku bo-
przeżywaną jako całkowity brak Ja, posiadanie lesnej straty bliskiej osoby pojawia się poczucie
bezwartościowego Ja lub Ja obciążonego po- beznadziejności, odnoszące się do możliwości
czuciem winy albo w jakiś sposób ułomnego" przywrócenia tożsamości podstawowej, blisko
(s. 380). Sądzę, że akcent został tu położony związanej z obecnością utraconej osoby, a wraz;
właściwie. Zgodnie z kluczowym punktem mo- z nim poczucie uwięzienia w przykrym Ja. Wyj
jej argumentacji sama strata podstawowej roli nika z tego, że biorąc pod uwagę przybliżony;
zwykle nie ma decydującego znaczenia. charakter wskaźników upokorzenia-usidlenia-j
W kontekście straty doświadczenie niemożno- -straty-niebezpieczeństwa, wnioski dotyczącą;
ści posuwania się do przodu, zablokowania lub znaczenia upokorzenia i usidlenia mogą być!
doznania porażki i upokorzenia ma znaczenie nazbyt ostrożne. Niektóre straty w praktyce
bardziej istotne. Często dochodzi do usidlenia mogły być ocenione w kategoriach porażkir
w roli, z której nie można łatwo zrezygnować, Należy jednak podkreślić, że udowodniono też
lub - niekiedy - do uwięzienia w poczuciu upor- związek między stratą a depresją - trzy czwar?;
czywego braku podstawowej roli. te wydarzeń wywołujących upokorzenie i usi-
Istnieje jednak pewna niejasność dotycząca dlenie stanowiło również stratę w kategoriach
roli odgrywanej przez stratę. W kategoriach szerokiej definicji przyjętej w LEDS. Podejrzeć
znaczenia słowa można coś stracić w zwykłym wam, że przedwczesne byłoby także wykluczę
sensie lub stracić w wyniku porażki. Te dwa nie istotnej etiologicznej roli straty w zwykłyni
znaczenia czasami w zrozumiały sposób się rozumieniu. W Islington bez wątpienia pojawi
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 119

u, sic epizody depresji będące wynikiem straty, wanie przez nią tej umowy pozwoli jej - po
której prawie na pewno nie towarzyszyły usi- wielu miesiącach niepewności - rozpocząć
dlenie i upokorzenie - na przykład depresja po planowanie przyszłości. Zostało to więc rów-
śmierci ojca, którego więź z dorosłą córką nie nież oszacowane jako „wyjście z impasu" - to
była- zgodnie z jej oceną, szczególnie bliska. znaczy jako pozytywne wydarzenie umożli-
wiające posuwanie się do przodu. Możliwe
zatem, że i takie wydarzenie, jak poddanie
WYDARZENIA I REMISJA się leczeniu psychiatrycznemu, traktowane
jako negatywne w kategoriach konteksto-
Odmienne podejście do wydarzeń życiowych wych, ma ważne aspekty pozytywne.
dotyczyło ich roli w przebiegu choroby. Kie-
dy epizod trwał 20 tygodni, różnego rodzaju
p'ozvtywne wydarzenia (szacowane i tym ra-
żeni kontekstowo) okazywały się powiązane
PEWNE MOŻLIWE WYJĄTKI
z szansami na remisję. W gruncie rzeczy wy-
niki stanowią niemal lustrzane odbicie wyni- DEPRESJE ENDOGENNE
ków dotyczących początku choroby (Brown,
Adler i Bifulco, 1988; Brown, Lemyre i Biful- W wyniku większości systematycznych badań
co. 1992; Brown, 1993). Kluczowe doświad- z użyciem LEDS lub pokrewnego narzędzia
czenia to „nowy początek" (na przykład po- stwierdzono, że przeważająca liczba epizodów
znanie nowego partnera), „wyjście z impasu" depresyjnych - bez względu na to, czy pacjent
(na przykład uwolnienie się od męża używa- miał kontakt z psychiatrą - była uwarunkowa-
jącego przemocy) i „usunięcie trudności" (na na wydarzeniem życiowym (Brown i Harris,
przykład wyprowadzenie się z zatłoczonego 1989). Z drugiej strony niewątpliwie istnieją
mieszkania). Zgodnie z szacunkami wszyst- epizody depresyjne niespowodowane przez
kie one stanowią wyjście z sytuacji deprywa- wydarzenie życiowe lub przez trudność - spo-
cji lub usidlenia, bądź też dają taką nadzieję. tyka się je najczęściej u pacjentów psychia-
Związek ten jest nieco słabszy w wypadku trycznych. Ale zarazem jest wysoce zdumiewa-
osób leczonych psychiatrycznie (Brown, jące, że w żadnych badaniach nie stwierdzono,
19<>3). Prawdopodobnie wiąże się to z tym, że by u większości pacjentów z depresją klinicz-
wiele osób zażywa odpowiednie dawki leków ną nie zaistniało warunkujące ją wydarzenie
antydepresyjnych, ale może też łączyć się życiowe. W tym sensie systematyczne badania
z faktem, że leczenie jako takie nie było dostarczyły w najlepszym razie skromnych do-
uznawane w LEDS za „pozytywne" wydarze- wodów na istnienie depresji endogennej dia-
nie, ponieważ jego rola (jako swoistej reakcji gnozowanej w terminach klinicznych.
placebo) mogła być wiarygodnie oszacowana Pewne niedawne badania próby kobiet z pół-
jedynie w kontekście eksperymentalnym.
nocnego Londynu, cierpiących na depresję
W tym kontekście warto również zauważyć,
i pozostających pod opieką psychiatryczną,
że prawie jedna trzecia „pozytywnych" wyda-
dostarczają prawdopodobnego wyjaśnienia.
rzeń łączących się z remisją była szacowana
Pośród kobiet z depresyjnym epizodem psy-
jako silnie zagrażająca. (Jak wspomniano
chotycznej melancholii (zdiagnozowanej w ka-
wcześniej, LEDS jest narzędziem przystoso-
tegoriach klinicznych) i uprzednim epizodem
wanym do ujawniania możliwości, że wyda-
depresyjnym o wiele bardziej prawdopodobne
rzenie może mieć kilka „znaczeń"). Mąż
było pojawienie się warunkującego chorobę
pewnej kobiety z Islington, z pomocą agre-
sywnego adwokata, zmusił ją, by zgodziła się poważnego wydarzenia (Brown, Harris i Hep-
na niekorzystną dla niej umowę rozwodową, worth, 1994) - te wyniki wskazują przypusz-
dotyczącą domu, którego byli współwłaścicie- czalnie na pewnego rodzaju efekt „pobudze-
lami. Zostało to oszacowane jako silnie za- nia" lub „uwrażliwienia", podobny do sytuacji
grażające. Ale stwierdzono też, że zaakcepto- charakterystycznej dla zaburzeń dwubieguno-
wych (Post, 1990). Jednakże nic nie wskazuje
120 PSYCHOLOGIA EMOCJI

na to, że częstość wydarzeń przy pierwszych, łam się, kto się mną zaopiekuje, kiedy nie bęt
epizodach melancholii psychotycznej różni się dę mogła pracować", co zdradzało troskę
od wysokiej częstości wydarzeń stwierdzanej 0 włąsną niską pozycję społeczną. Możliwe, ż!
przy innych epizodach depresyjnych. Jest rów- poczucie wykluczenia, braku przynależności
nież interesujące, że wśród pacjentów niecier- pojawiało się również przy atypowych v,ul;i.j
piących na melancholię, którzy stanowią więk- rżeniach, prowadząc do przykrej reakcji, mo-
szość pacjentów depresyjnych zgłaszających gącej mieć także uwarunkowania ewolucyjne
się do psychiatry, aż jeden na dziesięciu nie (Gilbert, 1989; Gardner, 1988). Na prz\kUl
zdradza śladu warunkującego chorobę wyda- pewna kobieta wychowała się we Francji
rzenia lub trudności (Brown, Harris i Hep- 1 przez dziesięć lat wiodła samotne /\ci^.:
worth, 1994). Ten drugi rodzaj epizodu „en- w Londynie, również w kontekście wyraźnie
dogennego" można jedynie częściowo wyja- niepełnowartościowego związku erotycznego.
śnić obecnością depresji poporodowej. Warunkującym chorobę poważnym wyd .
niem było otrzymanie przez nią listu od sioMr\
ATYPOWE POWAŻNE WYDARZENIA w kilka miesięcy po śmierci ojca - w liście tynj
została powiadomiona, że ze względu na brak
Próba kobiet z północnego Londynu, cierpią- bliskich z nią kontaktów rodzina postam m ila
cych na depresję i pozostających pod opieką nie przyznać jej należnej części spadku. ( ho- •
psychiatryczną, obejmowała kobiety między ciaż zostało to oszacowane jako „pomniejsza
18 a 60 rokiem życia. Ta odmienność od pró- strata", to jest możliwe, że rolę odegrało tui
by matek z Islington miała związek z drugim poczucie wykluczenia, braku przynależności!
interesuj ącym przeciwieństwem - opisowe re- Tak więc, biorąc pod uwagę fakt, że ogromna1
lacje dotyczące jednej czwartej poważnych wy- większość kobiet z północnego Londynu, któJ
darzeń poprzedzających zachorowanie na de- re przeżyły poważne wydarzenie, nie miała!
presję wskazywały, że nie niosły one takich za- dzieci i często mieszkała samotnie, możliwe,
grożeń jak wydarzenia powodujące depresję często doświadczały one poczucia niezaspoko^
w populacji ogólnej matek. W szczególności jenia, lub nawet braku szans na zaspokojenie^
w tej jednej czwartej wydarzeń nie dochodziło podstawowych potrzeb - to znaczy podobnf
do poważnego kryzysu aktywnej więzi podsta- stan, w jakim znalazła się kelnerka z Dublina?
wowej, tak jak w wypadku matek z Islington. w opowiadaniu George'a Moore'a po odkry-j
Z tego powodu owe poważne wydarzenia w pró- ciu jej sekretu.
bie pacjentek z północnego Londynu określo- Jednakże w kategoriach omawianych wczel
no jako „atypowe". Wydarzenie w życiu pew- śniej kwestii pomiaru pozostaje jeszcze pytanie
nej kobiety po pięćdziesiątce dotyczyło, na 0 to, czy gdybyśmy poznali te kobiety przed po1'
przykład, faktu, że przez kilka miesięcy nie ważnym wydarzeniem, to potrafilibyśmy okreij
mogła ona pracować, po tym jak spadło na nią ślić stopień, w jakim zaangażowałyby się ond
rusztowanie budowlane, kiedy szła do pracy. (choćby tylko w fantazji) w bardziej atrakcyjni
Istotne dla tych wydarzeń było to, że uwydat- styl życia. Podobny problem dotyczy rozpoznaj
niały one fakt, iż kobiety te na ogół wiodły wania odpowiednich interesów dojrzewającej
ograniczone życie i często mieszkały samot- młodzieży i ludzi starszych. Jeśli chodzi o kwe-
nie. Na przykład kobieta, która miała wypa- stie pomiaru, pozostaje wiele do zrobienia. Po-
dek, mieszkała samotnie i z nikim nie łączyły zytywny jest jednak fakt, że w odniesieniu do
ją bliskie więzi; jej związek erotyczny cecho- ludzi starszych ostatnie poprzeczne i prospek1
wał się oczywistym niedostatkiem intymności tywne badania populacyjne depresji pośród lu-
i wsparcia. Wydarzenie zostało oszacowane dzi starszych w środowisku robotniczym w Ken-j
jako poważne, chociaż nie przyczyniło się tish Town w północnym Londynie wykazały, iż
trwałego upośledzenia - ani z powodu konse- czynnikiem największego iyzyka dla depresji
kwencji finansowych, ani też wpływu na co- jest kalectwo będące skutkiem choroby soma-
dzienne kontakty społeczne. Opowiadając o tym tycznej (Prince, Harwood, Blizard, Thomas
wydarzeniu, kobieta stwierdziła: „Zastanawia- 1 Mann, 1997; Prince,. Harwood, Thomas
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 121

. -jgjjj, 1998). Wskazuje to na ścisłe powiązanie


z wynikami dotyczącymi usidlających wyda- PEŁNY ETIOLOGICZNY MODEL DEPRESJI
rzeń uzyskanymi w badaniach młodszych ko-
biet,' jakkolwiek należy jeszcze potwierdzić Zakres problemów dotyczących podatności
udział czynnika zaangażowania. można zilustrować poprzez umieszczenie
wskaźników poczucia własnej wartości w kon-
tekście szerszego zestawu wyników. Dwa dosyć
bezpośrednie wskaźniki psychospołeczne uzy-
WRAŻLIWOŚĆ skane w trakcie pierwszego kontaktu z matka-
mi z Islington okazały się zadziwiająco dobrymi
predyktorami zachorowania na depresję. Były
POJĘCIE WRAŻLIWOŚCI
to: (1) negatywny wskaźnik psychologiczny,
Omawiając ocenę, zajmę się teraz schematami obejmujący albo negatywną ocenę Ja (omawia-
pamięci z okienka 3 na jycinach 6.1 i 6.2. De- ną wcześniej), albo chroniczne subkliniczne ob-
cydujące okazało się tu pojęcie „wrażliwości", jawy lęku czy depresji; oraz (2) negatywny
ttóre dotyczy czynników ryzyka, zwiększają- wskaźnik środowiskowy, obejmujący znaczą-
cych możliwość zachorowania na depresję po ce negatywne interakcje w domu (lub - w wy-
pojawieniu się określonego stresora. Pojęcie to padku samotnych matek - brak bliskich, peł-
jfest podobne do interakcji między podatnością nych zaufania kontaktów z regularnie widywa-
a stresem, ale zostało poszerzone, by objąć ną osobą). Wyniki obu wskaźników mogły się
czynniki niebiologiczne (Monroe i Simons, sumować. Ich moc predykcyjną można ocenić
1991). Istnieją liczne dowody, że czynniki takie na podstawie faktu, że chociaż przy pierwszym
jak te przedstawione w okienku 3 zwiększają kontakcie tylko jedna czwarta spośród 303 nie-
ryzyko pod tym względem (Brown i Harris, depresyjnych kobiet przejawiała oba czynniki
1986). Powracając do podstawowego powiąza- ryzyka, to trzy czwarte spośród tych, które za-
nia między wydarzeniem a depresją, należy chorowały na depresję w następnym roku, nale-
Wspomnieć, że tylko u około jednej piątej ko- żało do tej małej grupy (Brown, Andrews, Bi-
biet z Islington, które przeżyły poważne wyda- fulco, Veiel, 1990). Wyniki te zostały ostatnio
rzenie, wystąpił epizod depresyjny, a liczne ba- potwierdzone w innych badaniach (Bifulco,
dania dowiodły, iż zachorowanie jest w dużym Brown, Moran, Bali i Campbell, 1998).
stopniu uzależnione od dodatkowej obecności Dwa wskaźniki kontekstowe działały tak
czynników psychospołecznych, wymienionych samo jak poczucie własnej wartości. Poważne
w okienku 3 na rycinie 6.1. W wypadku matek wydarzenie rzadko powodowało chorobę w sy-
z Islington obecność niskiego poczucia własnej tuacji, gdy nie pojawił się przynajmniej jeden
wartości (lub negatywnej oceny Ja) w czasie spośród dwóch czynników ryzyka konteksto-
pierwszego wywiadu łączyła się z podwojeniem wego. Ukazuje to rycina 6.3, obejmująca
ryzyka zachorowania w następnym roku po wy- wskaźniki upokorzenia-usidlenia-straty-nie-
stąpieniu poważnego wydarzenia (Brown, An- bezpieczeństwa (uporządkowane hierarchicz-
drews, Harris, Adler i Bridge, 1986). Model
nie; Brown, 1996b). Jak oczekiwano, dwa czyn-
wrażliwości został potwierdzony przez fakt, że
niki kontekstowego ryzyka nie podwyższały ry-
w sytuacji, gdy takie wydarzenie nie wystąpiło,
zyka, jeśli nie wystąpiło poważne wydarzenie.
ryzyko choroby było pomijalne, bez względu
(Inaczej niż we wcześniejszych analizach, wzię-
na obecność niskiego poczucia własnej warto-
liśmy pod uwagę tylko jeden kolejny rok, po-
ści. (Przeprowadzając pomiar niskiego poczu-
nieważ poczucie własnej wartości było mierzo-
cia własnej wartości, zgromadzono wszystkie
ne jedynie w trakcie pierwszego wywiadu).
negatywne uwagi na temat siebie, jakie pojawi-
Ryzyko depresji wynosiło 50% po wystą-
ły się w wypowiedziach kobiety w trakcie dłu-
giego wywiadu, i dokonano ogólnego oszaco- pieniu poważnego wydarzenia obejmującego
wania ich liczby oraz stopnia przekonania z ja- upokorzenie lub usidlenie i przy obecności
kim zostały wypowiedziane). obu czynników kontekstowego ryzyka; ryzyko
było o połowę mniejsze w obecności jednego
122 PSYCHOLOGIA EMOCJI

50
17/30

40

a?
S 30

.20

10

1/33
0/18 0/23 0/12 0/9 0/18

0 1 2 0 1 2 0 1 2
Liczba czynników ryzyka Liczba czynników ryzyka Liczba czynników ryzyka
A - Wydarzenie obejmujące B - Wydarzenie obejmujące C - Wydarzenie obejmujące
u p o k o r z e n i e lub usidlenie stratę (i nie A) niebezpieczeństwo
(i nie A lub B)

Częstość zachorowań na depresję w kolejnym roku. z uwzględnieniem typu poważnego


wydarzenia i ryzyka kontekstowego u 130 kobiet z Islington. Odnotowano wszystkie zachorowania
i poważne wydarzenia (lub sekwencje wydarzeń). Za przyczynowo istotne uznano tylko wydarzenia
bezpośrednio poprzedzające zachorowanie.
Żródto: Brown, G. W. ( 1 9 9 6 b ) . On act and course of depressive disorders. W: C Mundt, M. J. Goldstein, K. Hahlwey, P. Fiedler (red.),
Interpersonal factors in the origin and coi jrse of &ff6CtivB disordsrs (s. 151—167). London; Royal CollGQ6 of Psychiatrists. Copyright
© 1 9 9 6 by Royal College of Psychiatrists. Przedruk za zgodą.
RYCINA 6.3

czynnika, a nie istniało przy braku obecności złożone (Brown, 1992; Harris, 1992). Jakkol-
jakiegokolwiek czynnika. Ryzyko związane wiek wsparcie jest niewątpliwie ważne (np.
z wydarzeniem obejmującym stratę (bez upo- Edwards, Nazroo i Brown, 1998), wypracowa-
korzenia i usidlenia) wynosiło około 20% przy nie kompletnego obrazu wszystkich procesów
obecności obu czynników, a praktycznie nie łączących czynniki ryzyka kontekstowego z de-
istniało w innych wypadkach, podczas gdy nie- presją stanowi główne wyzwanie i prawdopo-
bezpieczeństwo (bez upokorzenia, usidlenia dobnie nie obędzie się bez badań eksperymen-
czy straty) nie łączyło się z zachorowaniem, talnych (przykładu dostarczają Harris, Brown
bez względu na obecność czynnika ryzyka. i Robinson, 1999a; 1999b).
Jednym z powodów, z jakich negatywne W opisie oceny wydarzenia można jedynie
środowiskowe i psychologiczne czynniki ryzy- napomknąć o szerszych kwestiach, jakie nasu-
ka są tak dobrymi predyktorami zachorowania wają przedstawione wcześniej wyniki dotyczą-
na depresję, jest ich powiązanie z późniejszym ce wrażliwości. Jedną z najistotniejszych jest
nieotrzymaniem wsparcia w trakcie poważne- znaczenie perspektywy życiowej. Na przykl.id
go wydarzenia w następnym roku (ocenianym wśród matek z Islington po ośmiu latach nasla-
na podstawie szczegółowej rekonstrukcji piła znacząca poprawa poziomu poczucia wła-
wsparcia uzyskanego w owym czasie). Jednak- snej wartości, co łączyło się wydatnie z popu-
że wyniki dotyczące wsparcia są szczególnie wą w ich życiu, taką jak podjęcie interesujacc|
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 123

racy lub opuszczenie domu przez męża uży- presją wykazały podobną zależność (Brown
wającego przemocy (Andrews i Brown, 1995). i Moran, 1994; Brown, Harris, Hepworth i Ro-
Szczególnie ważne okazały się przykre do- binson, 1994). Istnieją również przekonujące
świadczenia z dzieciństwa. W wypadku matek dowody, że w niemal całym oddziaływaniu ta-
z Islington strata rodziców, niechęć rodziców kich doświadczeń dziecięcych pośredniczą opi-
(obejmująca krytykę i odrzucenie) i niezgoda sane wcześniej czynniki aktualnego ryzyka kon-
w domu wiązały się z depresją w wieku doro- tekstowego (Brown, Bifulco i Andrews, 1990).
słym. Jednak decydujące znaczenie miało wy- Pozostaje do wyjaśnienia to, jaką rolę w tworze-
jątkowo „nieszczęśliwe dzieciństwo", to znaczy niu wrażliwości u dorosłych odgrywają schema-
zaniedbania rodzicielskie, przemoc fizyczna ty emocjonalne powstałe w dzieciństwie.
w domu lub jakiekolwiek nadużycia seksualne
(Bifulco, Brown i Harris, 1994; Harris i in.,
1990). Zaniedbania rodzicielskie obejmowały
takie zachowania, jak niedostateczne karmie- UWAGI KOŃCOWE
nie i ubieranie dziecka, brak troski o dziecko
lub brak wsparcia emocjonalnego w trakcie za-
łamania czy choroby; przemoc fizyczna obej- Ogólnie w koncepcji etiologicznej, zaprezento-
mowała sprawianie lania lub bicie dziecka; wanej w tym rozdziale, akcentuje się natural-
nadużycia seksualne obejmowały kontakt fi- ność występowania większości depresji klinicz-
zyczny, wykluczanie kontaktów z nastoletnim nych, biorąc pod uwagę pojawienie się charak-
rówieśnikiem. Niemal jedna trzecia kobiet z Is- terystycznego układu niekorzystnych
lington spełniała to kryterium, to znaczy wystę- okoliczności. W psychologii, co zrozumiałe,
pował u nich przynajmniej jeden spośród tych większy nacisk kładziono na rolę nieprzystoso-
trzech czynników. Jeśli chodzi o zaniedbania wanych myśli. Zgodnie z moim poglądem ma-
rodzicielskie i przemoc fizyczną, to każde ją one znaczenie, ale ich rola została przesad-
z nich dotyczyło jednej na pięć kobiet, a na
nie uwydatniona - szczególnie w badaniach
nadużycia seksualne (które okazały się naj-
nieuwzględniających wpływu aktualnego śro-
rzadsze) była narażona jedna na dziewięć ko-
dowiska społecznego. Ten pogląd znajduje po-
biet. W kategoriach omawianej wcześniej roli
twierdzenie w znaczących różnicach dotyczą-
straty interesujący jest fakt, że chociaż strata
cych częstości zachorowań na depresję klinicz-
matki przed jedenastym rokiem życia stanowi
ną w różnych populacjach. Dwa niedawne
ważny predyktor depresji w wieku dorosłym,
kluczowe znaczenie etiologiczne ma fakt, iż badania epidemiologiczne z użyciem częścio-
wiąże się to ze zwiększonym ryzykiem przemo- wo ustrukturowanego Testu Aktualnego Stanu
cy i zaniedbań, szczególnie po stracie (Harris (Present State Emmination - PSE) wykazały
i in., 1986). Jeśli można sobie pozwolić na spe- dziesięciokrotną różnicę w pojawianiu się
kulację, to doświadczenie upokorzenia i usi- „przypadków" depresji w ciągu jednego roku -
dlenia jest nawet w tak wczesnym wieku bar- 3% wśród kobiet z posługującej się językiem
dziej znaczące niż doświadczenie samej straty. baskijskim populacji wiejskiej (Gaminde, Uria,
Padro, Querejeta i Ozamiz, 1993) i 30% wśród
W kategoriach ogólnych ryzyko depresji mówiącej językiem szona próby z okręgu Ha-
w wieku dorosłym wzrastało dwukrotnie u osób rare w Zimbabwe (Broadhead i Abas, 1998).
mających za sobą nieszczęśliwe dzieciństwo. Za- Częstość poważnych wydarzeń była również
leżność ta była silniejsza w wypadku kobiet bardzo odmienna w owych dwóch popula-
z „chroniczną" depresją (epizody depresyjne cjach. Nawet jeśli nie bierze się pod uwagę ta-
trwające rok lub dłużej). Niemal połowa epizo- kich skrajnych wyników, to częstość zachoro-
dów depresyjnych wśród kobiet z Islington, ma- wań na depresję kliniczną bywa bardzo zróżni-
jących nieszczęśliwe dzieciństwo, przybierała cowana ze względu na cechy demograficzne.
postać chroniczną, w porównaniu z jedną szóstą W Europie zarówno samotne matki (Brown
u pozostałych kobiet. Przeprowadzone w Lon- i Moran, 1997), jak i te mieszkające w centrach
dynie badania pacjentów psychiatrycznych z de- miast częściej zapadają na depresję; większą
124 PSYCHOLOGIA EMOCJI

częstość zachorowań obserwuje się również na zrezygnować z relacji „aksjomatycznych", ta-


terenach wiejskich, pośród ludności nieprowa- kich jak związek matki i dziecka (Park, 1974)/
dzącej tradycyjnego stylu życia (na przykład Znaczenie badań na zwierzętach w wypra-
mieszkającej w domach, a nie w gospodar- cowaniu ewolucyjnej koncepcji depresji u ludzi
stwach, i nieuczęszczającej regularnie do ko- nasuwa bardziej ogólne pytanie o to, jak dale-
ścioła; Gaminde i in., 1993; Brown, Prado, ko może sięgać wymienność wyników. Pojęcie
1981; Prado, Brown, Harris, Dowland, 1981; usidlenia okazało się adekwatne w badaniach
Prudo, Brown, Harris, 1984). Ponieważ takim prowadzionych na zwierzętach, ponieważ moż-
różnicom dosyć dokładnie odpowiada różne na je oprzeć na obserwacji zachowania; okaza-
natężenie przeciwności środowiskowych, nasu- ło się też adekwatne w badaniach wydarzeń ży-
wa się wniosek, że różnice te są spowodowane ciowych, jako że można ocenić jego obecność
głównie przez wydarzenia w środowisku ze- lub brak na podstawie okoliczności wydarzenia
wnętrznym (Brown, 1998). Nie wyklucza to i historii poprzedzających go trudności środo-
istotnej roli czynnika genetycznego, ale wska- wiskowych. Gilbert i Allan (1998) wskazują na
zuje, że jego rola ogranicza się na ogół do wy- nieadekwatność pokrewnego pojęcia bezna-
jaśniania ryzyka w obrębie populacji, w katego- dziejności u zwierząt, obejmuje ono bowiem
riach tego, kto reaguje depresją na przeciwno- spoglądanie w przyszłość. Mimo to w bada-,
ści losu, nie wyjaśnia on jednak różnic między niach pacjentów depresyjnych podjęli próbę
odmiennymi populacjami (Brown, 1996a). zmierzenia obu tych zjawisk za pomocą kwe-
Badania ukazują, jak sądzę, korzyści bada- stionariusza opartego na samoopisie. Nie
nia emocji w kontekście społecznym i spostrze- stwierdzili wyraźnej odrębności. Biorąc pod
gania ich w kategoriach funkcjonalnych. Co uwagę wysoko rozwiniętą zdolność spostrzega-
bardziej kontrowersyjne, ukazują heurystyczną nia przyszłości u ludzi (Nunn, 1996), było to'
wartość koncepcji ewolucyjnych - pomimo chyba nieuchronne - samoopisy dotyczące usi-.
faktu, że na razie brakuje im empirycznej pod- dlenia i beznadziejności prawdopodobnie s^*
budowy w odniesieniu do ludzi (np. Stevens bardzo pokrewne. Należy więc koniecznie na- -
i Price, 1996). Należy sobie uświadomić, że dal spostrzegać usidlenie w kategoriach obiek-
ciężkie stany depresyjne nie muszą pełnić tywnych, na przykład odwołując się do badań,
funkcji adaptacyjnej, żeby koncepcje ewolucyj- z użyciem LEDS, i pojmować poczucie bezna-
ne mogły zachować użyteczność. Ciężkie stany dziejności w kategoriach osobistego dośw iail-
depresyjne u zwierząt mogą być głównie skut- czenia, znajdującego odzwierciedlenie w meto-
kiem sztucznych warunków życia w niewoli. dach samoopisu. W gruncie rzeczy teraz, kiedy
Martin Eales (informacja osobista, lipiec 1997) na podstawie badań z użyciem metod wyklu-i
wskazał na brak świadectw prawdziwych sta- czających samoopis przeżyć wypracowano dość:'
nów patologicznych u żyjących na wolności na- przekonujący etiologiczny model depresji,
czelnych po doznaniu porażki w konfrontacji nadszedł czas na bardziej trwałą próbę włącze:
z przedstawicielem tego samego gatunku. Nie nia bardziej „miękkich" pomiarów. Mam jcd:
podważa to jednak przekonujących dowodów, nak wątpliwości co do użyteczności stosowania
że pradawne reakcje na takie doświadczenie takich pomiarów poza ramami zaprezentować
w jakiejś postaci pojawiają się w depresji u lu- nych tutaj pomiarów kontekstowych.
dzi. Istnieje możliwość, że doświadczenie po-
rażki i usidlenia jest dla nas szczególnie depre-
sjogenne z powodu silnie rozwiniętych zdolno-
ści poznawczych i równoległych osiągnięć PODZIĘKOWANIA
kulturowych, które wzbudzają w nas świado-
mość usidlenia i niemocy w kategoriach przy-
Wersja tego rozdziału została przedstawiona
szłościowych. Przypuszczalnie istotna jest rów-
nież nasza większa łatwość w tworzeniu więzi na 8. Konferencji Międzynarodowego Towa:
emocjonalnej, zwłaszcza w środowisku rodzin- rzystwa Badania Emocji w Fitzwilliam College
nym (MacDonald, 1992), i fakt, że trudno nam na Uniwersytecie Cambridge w Cambridge^
w Anglii. 14-17 lipca, 1994.
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 125

LITERATURA

Andrews B., Brown, G. W. (1995). Stability and change Brown, G. W., Andrews, B., Harris, T. 0., Adler, Z., Bridge,
in Iow self-esteem: The role of psychosocial factors. L. (1986). Social support, self-esteem and depression.
Psychological Medicine, 25, 2 3 - 3 1 . Psychological Medicine, 16, 8 1 3 - 8 3 1 .
Bibring E. (1953). Mechanisms of depression. W: Brown, G. W., Bifulco, A., Andrews, B. (1990). Self-esteem
p Q re enacre (red.), Affective disorders: Psychoana- and depression: 3. Aetiological issues. Social Psy-
Mic contributions to their study (s. 154-181). New chiatry and Psychiatrio Epidemiology, 25, 2 3 5 - 2 4 3 .
York: International Universities Press. Brown, G. W., Bifulco, A., Harris, T. 0. (1987). Life
Bifulco, A., Brown, G. W., Harris, T. 0. (1994). Childhood events, vulnerability and onset of depression: Some
Experi'ence of Care and Abuse (CECA): A retrospec- refinements. British Journal of Psychiatry, 150,
1 tive interview measure. Journal of Child Psychology 30-42.
and Psychiatry, 35,1419-1435. Brown, G. W., Craig, T. K. J„ Harris, T. 0. (1985). De-
Bifulco, A., Brown, G. W., Moran, P„ Bali, C., Campbell, C. pression: Disease or distress? Some epidemiologi-
(1998). Predicting depression in women: the role of cal considerations. British Journal of Psychiatry,
past and present vulnerability. Psychological Medi- 147, 6 1 2 - 6 2 2 .
cine, 28, 39-50. Brown, G. W., Harris, T. 0. (1978). Social origins of de-
Bowlby, J. (1973). Attachment andloss: Vol. 2. Separa- pression: A study of psychiatrio disorder in women.
• f/on: Anxiety and anger. London: Hogarth Press. London: Tavistock.
Bowlby, J. (1980). Attachment and loss: Vol. 3. Loss: Brown, G. W., Harris, T. 0. (1986). Establishing causal
Sadness and depression. London: Hogarth Press. links: The Bedford College studies of depression. W:
Broadhead, J., Abas, M. (1998). Life events and difficul- H. Katschnig (red.), Life events and psychiatrie dis-
ties and the onset of depression amongst women in orders (s. 107-187). Cambridge, England: Cam-
an urban setting in Zimbabwe. Psychological Medi- bridge University Press.
. clne, 28, 29-38. Brown, G. W., Harris, T. 0. (red.). (1989). Life events
Brown, G. W. (1989a). What aboutthe real world? Hassles and illness. New York: Guilford Press.
and Richard Lazarus. Psychological lnquiry, 1,19-22. Brown, G. W., Harris, T. 0., Hepworth, C. (1994). Life
Brown, G. W. (1989b). Life events and measurement. W: events and „endogenous" depression: A puzzle re-
G. W. Brown, T. 0. Harris (red.), Life events andill- -examined. Archives of General Psychiatry, 51,
ness (s. 3-45). New York: Guilford Press. 525-534.
Brown, G. W. (1992). Social support: An investigator- Brown, G. W., Harris, T. 0., Hepworth, C. (1995). Loss,
-based approach. W: H. 0. F. Veiel, U. Baumann humiliation and entrapment among women develo-
(red.), The meaning and measurement of social ping depression: A patient and non-patient compari-
support (s. 235-257). Washington, DC: Hemisphere. son. Psychological Medicine, 25, 7 - 2 1 .
Brown, G. W. (1993). Life events and affective disorder: Brown, G. W., Harris, T. 0., Hepworth, C., Robinson, R.
Replications and limitations. Psychosomatic Medi- (1994). Clinical and psychosocial origins of chronic
cine, 55, 248-259. de'pressive episodes: 2. A patient enquiry. British
Brown, G. W. (1996a). Genetics and depression: A so- Journal of Psychiatry, 165, 4 5 7 - 4 6 5 .
cial science perspective. International Review of Brown, G. W., Lemyre, L., Bifulco, A. (1992). Social fac-
Psychiatry, 8, 3 8 7 - 4 0 1 . tors and recovery from anxiety and depressive dis-
Brown, G. W. (1996b). On act and course of depressive orders: A test of the specificity hypothesis. British
disorders. W: C. Mundt, IVI. J. Goldstein, K. Hahl- Journal of Psychiatry, 161, 4 4 - 5 4 .
wey, P. Fiedler (red.), Interpersonal factors in the Brown, G. W., Moran, P. (1994). Clinical and psychoso-
origin and course ofaffective disorders (s. 151-167). cial origins of chronic depressive episodes:
London: Royal College of Psychiatrists. I. A community survey. British Journal of Psychiatry,
Brown, G. W. (1998). Genetic and population perspectives 165, 4 4 7 - 4 5 6 .
on life events and depression. Social Psychiatry and Brown, G. W., Moran, P. (1997). Single mothers, pover-
Psychiatrio Epidemiology, 33, 3 6 3 - 3 7 2 . ty and depression. Psychological Medicine, 27,
Brown, G. W., Adler, Z., Bifulco, A. (1988). Life events, 21-33.
difficulties and recovery from chronic depression. Brown, G. W., Prudo, R. (1981). Psychiatrie disorder in
British Journal of Psychiatry, 152, 4 8 7 - 4 9 8 . a rural and an urban population: 1. Etiology of de-
Brown, G. W., Andrews, B„ Bifulco A., Veiel, H. 0. F. pression. Psychological Medicine, 11, 5 8 1 - 5 9 9 .
(1990). Self-esteem and depression: 1. Measure- Campos, J. J., Campos, R. G. (1989). Emergent themes
ment issues and prediction of onset. Social Psychia- in the study of emotional development and emotion
try and Psychiatrio Epidemiology, 25, 2 0 0 - 2 0 9 . regulation. Developmental Psychology, 25,394-402.
126 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Collingwood, R. G. (1946). The idea of history. Oxford: - Harris, T. 0 . , Brown, G. W., Robinson. R. (1999b). Be-
Oxford University Press. friending as an intervention for chronic depression
Dean, C„ Surtees, P. G, Sashidharan, S. D. (1983). among women in an inner city: 2. Role of fresh-start
Comparison of research diagnostic systems in an experiences and baseline psychosocial factors in re-
Edinburgh community sample. British Journal of mission from depression. British Journal of Psychia-
Psychiatry, 142, 2 4 7 - 2 5 6 . try, 174, 2 2 5 - 2 3 2 .
Edwards, A. C„ Nazroo, J. Y„ Brown, G. W. (1998). Gen- Jones, I. H„ Stoddart, D. M., Mallick, J. (1995). Towards
der differences in marital support following a shared a sociobiological model of depression: A marsupial
life event. Social Science and Medicine, 46,1077-1085. model (Petancus breviceps). British Journal of Psy-
Finlay-Jones, R., Brown, G. W. (1981). Types of stress- chiatry, 166, 4 1 5 ^ 1 1 9 .
ful life event and the onset of anxiety and depressive MacDonald, K. (1992). Warmth as a developmental con-
disorders. Psychological Medicine, 11, 8 0 3 - 8 1 5 . struct: An evolutionary analysis. Child Development
Finlay-Jones, R., Brown, G. W., Duncan-Jones, P., Har- 63, 7 5 3 - 7 7 3 .
ris, T., Murphy, E., Prudo, R. (1980). Depression Monroe, S. M„ Simons, A. D. (1991). Diathesis-stress
and anxiety in the community. Psychological Medi- theories in the context of life-stress research: Impli-
cine, 10, 4 4 5 - 4 5 4 . cations for the depressive disorders. Psychological'
Frijda, N. H. (1986). The emotions. Cambridge, England: Bulletin, 7 7 0 , 4 0 6 - 4 2 5 .
Cambridge University Press. Moore, G. (1985). Alfred Nobbs. W: D. B. Eakin, H. E.
Frijda, N. H. (1993). The place of appraisal in emotion. Gerber (red.), Minor keys: The uncollected short sto-
Cognition and Emotion, 3-4, 3 5 7 - 3 8 7 . ries of George Moore. Syracuse, NY: Syracuse Uni-
Gaminde, I., Uria, M., Padro, D„ Ouerejeta, I., Ozamiz, A. versity Press.
(1993). Depression in three populations in the Nunn, K. P. (1996). Personal hopefulness: A conceptual
Basque country - a comparison with Britain, Social review of the relevance of the perceived futurę to
Psychiatry and Psychiatrio Epidemiology, 28, psychiatry. British Journal of Medical Psychology,
243-251. 69, 2 2 7 - 2 4 6 .
Gardner, R. (1988). Psychiatrie syndromes as infrastruc- Oatley, K. (1992). Integrative action of narrative. W: D. J.
ture for intra-specific communication. W: M. R. A. Stein, J. E. Young (red.), Cognitive science andclinicś
Chance (red.), Social fabrics of the mind. Hillsdale, disorders (s. 1 5 1 - 1 7 0 ) . Orlando, FL: Academic Pre
NJ: Erlbaum. Oatley, K., Bolton, W. (1985). A social-cognitivetheoiy
Gilbert, P. (1989). Humań naturę and suffering. Hillsdale, depression in reaction to life events. Psychologi-
NJ: Erlbaum. Review, 92, 3 7 2 - 3 8 8 .
Gilbert, P. (1992). Depression: The evolution of power- Park, G. (1974). The idea of social structure. New Yo
lessness. Hillsdale, NJ: Erlbaum. Doubleday/Anchor.
Gilbert, P., Allan, S. (1998). The role of defeat and entrap- Phillips, M. L„ Senior, C., Fahy, T„ David, A. S. (1998)
ment (arrested flight) in depression: An exploration of D i s g u s t - t h e forgotten emotion of psychiatry. Briti
an evolutionary view. Psychological Medicine, 28, Journal of Psychiatry, 172, 3 7 3 - 3 7 5 .
585-598. Post, R. M. (1990). Sensitization and kindling perspective
Harris, T. 0. (1992). Some reflections of the process of on the course of affective illness: Toward a new tr
social support, and naturę of unsupportive behaviours. atment with the anticonvulsant carbamazepine. Phą
W: H. 0. F. Veiel, U. Baumann (red.), The meaning mopsychiatry, 23, 3 - 1 1 .
and measurement of social support (s. 1 7 1 - 1 8 9 ) . Price, J. S. (1972). The dominance hierarchy and thj
Washington, DC: Hemisphere. evolution of mental illness. Lancet, 7502, 2 4 3 - 2 4 6
Harris, T. 0., Brown, G. W., Bifulco, A. (1986). Loss of Price, J. S„ Sloman, L. (1987). Depression as a yieldin
parent in childhood and adult psychiatrio disorder: behaviour: An animal model based on Schjeldenr
The role of lack of adequate parental care. Psycholo- -Ebbe's pecking order. Ethology and Sociobioiogf,
gical Medicine, 16, 6 4 1 - 6 5 9 . 8, 8 5 - 9 8 .
Harris, T. 0., Brown, G. W., Bifulco, A. (1990). Loss of Price, J. S„ Sloman, L., Gardner, R., Jr., Gilbert, P., Rolj
parent in childhood and adult psychiatrie disorder: de, P. (1994). The social competition hypothesis o
A tentative overall model. Development and Psycho- depression. British Journal of Psychiatry, 1
pathology, 2, 3 1 1 - 3 2 8 . 309-315.
Harris, T. 0., Brown, G. W., Robinson, R. (1999a). Be- Prince, M. J., Harwood, R. H., Blizard, R. A., Thomas,
friending as an intervention for chronic depression Mann, A. H. (1997). Impairment, disability and h ..
among women in an in ner city: 1. Randomised con- dicap as risk factors for depression in old age: Th
trolled trial. British Journal of Psychiatry, 174, Gospel Oak Project V. Psychological Medicine, 2
219-224. 311-321.
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 127

prince, M. J., Harwood, R. H., Thomas, A., Mann, A. H. (1998). population: 2. Sensitmty to loss. Psychological Me-
A prospective population-basis cohort study of the dicine, 11, 6 0 1 - 6 1 6 .
' effects of disablement and social mflieu on the onset Solomon, R. C. (1991). E-type judgements, emotions,
and maintenance of late-life depression: The Gospel and desire. W: D. Ozer, J. M. Healy, A. J. Stewart, R.
Oak Project VII. Psychological Medicine, 28,337-350. Hogan (red.), Perspectives in personality (t. 3, część
Proust, M. (1989). Albertine gone. Przekład ang. i oprać. A, s. 169-190). London: Jessica Kingsley.
. T. Kilmartin. London: Catto anf Winders. [Polskie Stevens, A., Price, J. (1996). Evolutionary psychiatry.
- ttumaczenie znacząco się różni i z tego względu nie London: Routledge.
zostato tutaj wykorzystane - przyp. red.]. Tomkins, S. S. (1979). Script theory: Differential magnifi-
Prudo, R., Brown, G. W., Harris, T. 0. (1984). Psychiatrio cation of affects. W: H. E. Howe, Jr., R. A. Dienstbier
disorder in a rural and an urban population: 3. Social (red.), Nebraska Symposium on Motmtion (t. 26,
integration and the morphology of affective disorder. s. 201-236). Lincoln: University of Nebraska Press.
Psychological Medicine, 14, 3 2 7 - 3 4 5 . Weber, M. (1964). The theory of social and economic or-
Prudo, R., Brown, G. W., Harris, T. 0, Dowland, J. ganisation. Przekład ang. i oprać. T. Parson. London:
(1981). Psychiatrie disorder in a rural and an urban Collier-Macmillan.
PSYCHOLOGIA
EWOLUCYJNO-PSYCHOLOGICZNA
TEORIA EMOGI

EWOLUCYJNA
PRZYKŁAD STRACH

PODSTAWY EWOLUCYJNE

A EMOCJE
PODSTAWY POZNAWCZE

JAK OPISAĆ EMOCJĘ

JAKIEGO RODZAJU PROGRAMY MOGĄ


BYC URUCHAMIANE PRZEZ EMOCJE'
Leda Cosmides
HEURYSTYCZNE FUNKGE TEORII
John Tooby
ZAGADKI ŚWIADOMOŚCI I FENOMENOLOGII

PODZIĘKOWANIA

P sychologia ewolucyjna jest gałęzią nauk psycholo-


gicznych, łączącą zasady i wyniki badań biologii,
ewolucyjnej, nauki o poznaniu, antropologii i neu-
rologii z pozostałymi dziedzinami psychologii, aby stwo-
rzyć mapę natury ludzkiej. Pod pojęciem „natura ludzka",
psychologowie ewolucyjni pojmują wykształconą ewolu-
cyjnie, powtarzalną i specyficzną dla gatunku ludzkiego'
strukturę neuronową i obliczeniową ludzkiego mózgu
i umysłu. Zgodnie z tym poglądem elementy funkcjonał
ne tej struktury wykształciły się w drodze selekcji natural-
nej, w celu rozwiązywania problemów adaptacyjnych st~
jących przed naszymi przodkami, prowadzącymi życi
łowców-zbieraczy, oraz dostosowania ich zachowań w ta|
ki sposób, aby skutecznie rozwiązać te problemy (szers^
omówienie tego zagadnienia w: Cosmides i Tooby, 1987
Tooby i Cosmides, 1992). Psychologia ewolucyjna niej
dziedziną psychologii zajmującą się jakimś szczególn
problemem, tak jak psychologia widzenia, procesów my,
ślowych czy psychologia społeczna. Jest to raczej sposó ;
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 129

iv§lenia, który może być zastosowany do do- jest aktywowany przez inny zestaw czynników
w o l n e g o zagadnienia, jakim zajmuje się psy-
środowiskowych. Jednakże samo istnienie
chologia - w tym również do emocji. wszystkich tych miniprogramów tworzy kolej-
L Analizując problemy adaptacyjne stojące ny problem: choć każdy z nich powstał, by roz-
pr/ed naszymi przodkami, psychologowie wiązywać konkretny problem adaptacyjny, to
e w o l u c y j n i zastosowali metody i pojęcia wy-
uruchomiony jednocześnie z innym progra-
p r a c o w a n e przez psychologię procesów po-
mem mógłby wchodzić z nim w konflikt, prze-
z n a w c z y c h do wielu zagadnień związanych
szkadzając mu w prawidłowym działaniu, lub
z badaniem emocji, takich jak procesy po-
wręcz je uniemożliwiając. Na przykład sen
z n a w c z e rządzące współpracą, przyciąganiem
i walka z drapieżnikiem wymagają całkowicie
s e k s u a l n y m , zazdrością, agresją, miłością ro-
odmiennych działań, innego trybu przetwarza-
dzicielską, przyjaźnią, miłością romantyczną, nia danych i innego stanu fizjologicznego.
preferencjami estetycznymi dotyczącymi ty- Trudno spać, gdy serce bije jak oszalałe,
pów krajobrazu, agresją w ramach koalicji, a w głowie kłębią się tysiące myśli - i dzieje się
unikaniem kazirodztwa, wstrętem, unikaniem tak nieprzypadkowo. Gdyby wskazówki z pro-
drapieżników, związkami pokrewieństwa oraz prioreceptorów aktywowały program snu w tym
relacjami w ramach rodziny (omówienia tych samym momencie, kiedy widok skradającego
badań można znaleźć w: Barków, Cosmides się lwa uruchamiałby program ucieczki przed
i Tooby, 1992; Crawford i Krebs, 1998; Dały drapieżnikiem, skutki byłyby opłakane. Aby ich
i Wilson, 1988; Pinker, 2002). Z głównych zało- uniknąć, umysł musiał zostać wyposażony
żeń psychologii ewolucyjnej w naturalny sposób w programy nadzorujące, które powodują, iż
pewne programy mają pierwszeństwo przed
łania się bogata teoria emocji (Tooby, 1985;
innymi (na przykład, wyłączając program
Tooby i Cosmides, 1990a; zob. też: Nesse,
snu w momencie, gdy uaktywnia się program
]9l>0). W niniejszym rozdziale: (1) pokrótce
ucieczki przed drapieżnikiem). Z kolei wiele
wyjaśnimy, czym według nas są emocje i do roz-
problemów adaptacyjnych najlepiej rozwiązu-
wiązywania jakich problemów adaptacyjnych
je jednoczesne uruchomienie wielu części
zostały stworzone; (2) wyjaśnimy założenia
składowych architektury poznawczej, w taki
ewolucyjne i poznawcze, które doprowadziły
sposób, by każda z nich przyjęła określony
nas do takich wniosków; (3) opierając się na
stan (na przykład ucieczka przed drapieżni-
tych podstawach, wyjaśnimy bardziej szczegó-
kiem wymaga jednoczesnej zmiany rytmu ser-
łowo , jak zbudowane są programy emocji oraz
ca i ostrości słyszenia - zob. dalej). I znów -
.stany przez nie wywoływane.
potrzebny jest program nadzorujący, aby
zgrać wszystkie części składowe i dopilnować,
by znalazły się one w odpowiednim stanie
EWOLUCYJNO-PSYCHOLOGI- o właściwym czasie.

CZNA TEORIA EMOCJI Takimi programami są właśnie emocje.


Ażeby nasze zachowanie było ewolucyjnie funk-
cjonalne, liczne podprogramy naszego umysłu
Z perspektywy ewolucyjnej umysł jawi się jako muszą działać w sposób zsynchronizowany,
zatłoczony zwierzyniec, pełen wykształconych tak aby ich końcowy efekt był w każdym mo-
w toku ewolucji programów, wyspecjalizowa- mencie optymalny, a nie niespójny, lub wręcz
nych w różnych dziedzinach. Każdy z nich jest szkodliwy. Ta współpraca jest efektem działa-
funkcjonalnie dostosowany do rozwiązywania nia programów nadzorujących - emocji. Są one
innego problemu adaptacyjnego, który poja- wynikiem adaptacji i powstały, aby rozwiązać
wi! się w trakcie ewolucyjnej historii homini- problem zgrania mechanizmów (Tooby i Co-
dów - na przykład do rozpoznawania twarzy, smides, 1990a; Tooby, 1985). Zgodnie z tym
zdobywania pożywienia, wyboru partnera, re- poglądem, aby poznać emocje, należy przyj-
gulacji rytmu serca, zarządzania snem czy rzeć się statystycznej strukturze sytuacji, z ja-
czujności wobec drapieżników; każdy z nich kimi spotykali się nasi przodkowie, oraz związ-
130 PSYCHOLOGIA EMOCJI

kowi tych sytuacji z zestawem wyspecjalizowa- sytuacje ważne z punktu widzenia emocji to
nych funkcjonalnie programów, jakimi dyspo- te, które: (1) nasi przodkowie napotykali bar-
nuje nasz umysł. To, jaki zestaw programów dzo często; (2) z którymi potrafili sobie sku
będzie w danej chwili najbardziej korzystny tecznie radzić tylko pod warunkiem istnienia
(lub najmniej szkodliwy), zależy od cech kon- nadrzędnego poziomu koordynacji progra-
kretnej sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy. mów (to znaczy, że okoliczności, w który
Skąd wzięły się emocje i w jaki sposób na- niezależne funkcjonowanie różnych progra-
brały swoich cech charakterystycznych? Wal- mów nie wywoływało konfliktów, nie przyczy-
ka, zakochanie, ucieczka przed drapieżnikiem, niły się do powstania programów emocji, lecz
reakcja na zdradę seksualną, doświadczenie powodowały emocjonalnie neutralny stan
obniżenia statusu społecznego, spowodowane- umysłu); (3) miały bogatą i powtarzaln
go porażką, reakcja na śmierć członka rodziny strukturę; (4) charakteryzowały się rozpozna-
i tak dalej - każdemu z tych zjawisk towarzy- walnymi wskazówkami, sygnalizującymi ich
szą określone warunki, cechy charakterystycz- obecność1; (5) były takiej natury, że błąd por
ne, sytuacje lub typy zdarzeń, które powtarza- stępowania pociągał za sobą znaczny uszczer-
ły się niezliczoną ilość razy w trakcie ewolucyj- bek dobrostanu2 (Tooby i Cosmides, 1990a;
nej historii hominidów. Powtarzające się Tooby, 1985). Kiedy zjawisko lub sytuacj
sytuacje prowadziły do wykształcenia przysto- którą w toku ewolucji nauczyliśmy się rozpo-
sowań, sterujących przetwarzaniem informa- znawać, zostaje zauważona, program emocji
cji, zachowaniem oraz reakcjami ciała w okre- wysyła sygnał uruchamiający określony zestaw
ślonych warunkach, charakteryzujących daną podprogramów, które najskuteczniej rozwiąż^
klasę sytuacji. Było to możliwe dzięki opraco- problemy adaptacyjne, najczęściej (w tok
waniu programów nadzorujących, które uru- ewolucji) występujące w tego typu sytuacjac
chamiają jednocześnie kilka podprogramów Jednocześnie zatrzymane zostają te programy,
w określonej konfiguracji. Każda z konfigura- których działanie mogłoby utrudnić rozwiąza1
cji, wykształconych w efekcie selekcji, urucha- nie towarzyszących tej sytuacji problemów
mia takie mechanizmy przetwarzania infor- adaptacyjnych. Aktywne programy mogą na-
macji i procesy fizjologiczne, które powodują stępnie zostać wdrożone do trybów działa
statystycznie najlepsze długoterminowe skutki specyficznych dla konkretnej emocji, wykształ
dla jednostki w danej, powtarzającej się ewo- conych w procesie selekcji naturalnej i wyjąt'
lucyjnie sytuacji. kowo skutecznie rozwiązujących problem
charakterystyczne dla danej sytuacji.
Ta współpraca oraz wzajemne powiązanie
mechanizmów tworzą tryb działania całej W ramach takiego podejścia teoretyczne
architektury psychologicznej. Na tej pod- go emocja jest pojmowana jako program nad'
stawie można stworzyć dokładną definicję zorujący, którego zadaniem jest koordynacj
funkcjonalną i operacyjną każdego stanu działań i interakcji podprogramów, zawiadu-
emocjonalnego (Tooby i Cosmides, 1990a; jących spostrzeganiem, uwagą, wnioskowa
Tooby, 1985). Każda emocja wpływa na wiele niem, uczeniem się, pamięcią, wyborem cs
innych zachowań adaptacyjnych - część z nich lów, priorytetami motywacyjnymi, kategoryza
uruchamia, inne dezaktywuje, jeszcze inne cją i pojęciowymi układami odniesieni'
modyfikuje - tak aby cały system działał har- reakcjami fizjologicznymi (takimi jak tętn
monijnie i efektywnie w momencie, gdy jed- funkcjonowanie gruczołów dokrewnych, s
nostka napotyka szczególne rodzaje sytuacji tem odpornościowy, uwalnianie komórek roz
lub warunków wyzwalających. Warunki bądź rodczych), odruchami, zasadami podejmowa

1 Jeśli nie istnieje powtarzalna struktura lub nie ma wskazówek sygnalizujących jej obecność, to selekcja ni
może stworzyć adaptacji odpowiadającej danej sytuacji.
2 Autorzy używają tu słowa fitness, rozumianego jednak nie w wąskim sensie sprawności fizycznej, lecz w se,|
sie bardziej ogólnym, obejmującym zdrowie, sprawność i kondycję psychofizyczną. W przekładzie zastępuję je wi
polskim stowem „dobrostan" (przyp. tfum.).
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 131

• decyzji dotyczących zachowań, systemem bodnie podmiotów i mają niezmienną struktu-


motorycznym, procesami komunikacyjnymi, rę, niezależną od potrzeb jednostki i od oko-
„ o z i o m e m energii i ukierunkowaniem wysił- liczności. Dzieje się tak dlatego, że powstały
t afektywnym zabarwieniem wydarzeń one, by wytwarzać stany, które były skuteczne
• b o d ź c ó w , szacowaniem prawdopodobień- w czasach naszych przodków, bez względu na
stwa oceną sytuacji, systemem wartości oraz konsekwencje, jakie pociągają za sobą w cza-
z m i e n n y m i regulującymi (takimi jak poczucie sach współczesnych.
własnej wartości, ocena relatywnego zagroże-
nia ocena porównawcza celów alternatyw-
nych, stopień spadku wydajności) i tak dalej.
Emocja nie sprowadza się do pojedynczej ka- PRZYKŁAD: STRACH
t e g o r i i skutków, jakie wywołuje, takich jak
s k u t k i fizjologiczne, konsekwencje behawio-
ralne, o c e n a poznawcza czy odczucia, ponie- Rozważmy następujący przykład. Sytuacją,
waż łączy się ona z wykształconymi ewolucyj- która powtarzała się regularnie w czasach na-
nie instrukcjami dotyczącymi wszystkich tych szych przodków, było pozostanie samemu
kategorii, a także z innymi mechanizmami w nocy; mechanizm wykrywania sytuacji jest
w p ł y w a j ą c y m i na liczne elementy umysłowej
w tym wypadku nastawiony na wskazówki su-
i fizycznej konstrukcji człowieka. gerujące obecność drapieżnika - człowieka lub
; Wszystkie programy poznawcze, w tym zwierzęcia. Tryb emocjonalny to strach przed
lównież programy nadzorujące, takie jak możliwą napaścią. (Gdy spróbujemy stworzyć
emocje, są często błędnie spostrzegane jako pojęciowy opis tej emocji, może się okazać, że
..homunkulusy", czyli byty obdarzone „wolną pod obiegowym pojęciem „strachu" kryje się
wolą". Homunkulus obserwuje otoczenie wiele odrębnych trybów emocjonalnych, które
i swobodnie wybiera skuteczne formy aktyw- obliczeniowo i empirycznie można rozróżnić
ności, przy czym sposób jego działania nie jest ze względu na różnorodność powiązanych z ni-
wystarczająco systematyczny, by można go by- mi zestawów programów.) Kiedy detektor sy-
ło określić mianem programu. Zadaniem psy- tuacyjny sygnalizuje, że znaleźliśmy się w sytu-
chologów poznawczych jest zastąpienie teorii, acji typu „możliwe zagrożenie i zasadzka",
które implicite zakładają istnienie takich by- zostają uruchomione (bądź zmodyfikowane)
tów niemożliwych, teoriami, które można następujące programy umysłowe:
przedstawić w postaci stałych programów
z otwartymi parametrami. Na przykład pro- 1. Pojawiają się zmiany w spostrzeganiu i uwa-
gramy emocji mają element początkowy, któ- dze. Nagle zaczynasz o wiele wyraźniej sły-
tego zadaniem jest wykrycie rozpoznawalnych szeć dźwięki, potwierdzające hipotezę, że
ewolucyjnie przesłanek wskazujących na zaist- jesteś śledzony - dźwięki, których normal-
nienie danej sytuacji (niezależnie od tego, czy nie byś nie usłyszał lub nie zwrócił na nie
przesłanki te nadal wskazują na tę samą sytu- uwagi, takie jak skrzypienie bądź trzaski.
ację w świecie współczesnym). Po uruchomie- Czy skrzypienie oznacza kroki? Czy trzaski
niu owe programy aktywują określone zestawy
powoduje drapieżnik, skradający się w Two-
podprogramów, które w procesie naturalnej
ją stronę? Próg detekcji sygnału się obniża
selekcji zostały „wybrane" jako najbardziej
- potrzebujesz o wiele mniej informacji, by
skuteczne w rozwiązywaniu problemów, jakie
zareagować tak, jak w sytuacji zagrożenia.
dąna sytuacja stawiała przed naszymi przod-
Efekt to większa liczba właściwie ocenio-
kami. Ludzki umysł funkcjonuje podobnie jak
nych sytuacji zagrożenia, jakkolwiek jest
komputer, w którym programy działają w ra-
mach ustalonej hierarchii, a w związku z tym również skutek uboczny w postaci większej
jedne programy kontrolują inne. Programy te liczby fałszywych alarmów.
W niczym nie przypominają działających swo- 2. Zmieniają się cele i priorytety motywacyj-
ne. Najważniejsze staje się bezpieczeństwo.
132 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Inne cele oraz służące im systemy przetwa- niezauważony (algorytm ten, opisany:
rzania danych zostają wyłączone. Nie czu- przez Barona-Cohena [1995] jako „widzi,,
jesz już głodu, przestajesz myśleć o tym, więc wie", nie funkcjonuje u osób dotknię-
jak przyciągnąć potencjalnego partnera; tych autyzmem). Ta zmienna może a u t o -
ćwiczenie nowych umiejętności wydaje się matycznie przesądzić o tym, czy zasty-
nagle mało satysfakcjonujące. Horyzont gniesz w bezruchu, czy też rzucisz się do'
Twoich planów kurczy się do chwili obec- ucieczki. Czy pewne zachowania lwa suge-
nej - zmartwienia dotyczące jutra i dnia rują, że ostatnio jadł i w związku z tym'
wczorajszego chwilowo znikają. Głód, pra- w najbliższej przyszłości prawdopodobnie
gnienie i ból również zostają stłumione. nie będzie polował? (Zamieszkujące sa:
3. Zmienia się ukierunkowanie programów wannę zwierzęta kopytne, takie jak zebry'
zawiadujących gromadzeniem informacji. i antylopy gnu, bardzo często dokonują ta-
Teraz odpowiadają one na pytania: „Gdzie kich osądów; zob. Marks, 1987). <1
jest moje dziecko?", „Gdzie są moi towarzy- 8. Wyspecjalizowane systemy uczenia się rów--
sze, którzy mogą mnie obronić?", „Czy jest nież zostają aktywowane - opisuje to ob;
jakieś miejsce, z którego będę lepiej widzieć, szema literatura dotycząca warunkowani®
co się dzieje?" strachu (np. LeDoux, 1995; Mineka i Cookf
4. Przesuwają się ramy pojęciowe; następuje 1993; Pitman i Orr, 1995). Jeżeli zagrożenie
automatyczne nałożenie kategorii, takich jest rzeczywiste i następuje zasadzka, to
jak „bezpieczny" i „niebezpieczny". Przej- możesz doświadczyć przewartościowania'
ście znaną i zazwyczaj przyjemną drogą spowodowanego przez ciało migdałowate
może być teraz skategoryzowane jako (podobnie jak w zespole stresu pourazowe;,
„niebezpieczne". Dziwne miejsca, w któ- go), które może utrzymać się do końca ży-
rych zazwyczaj nie przebywasz, takie jak cia (Pitman i Orr, 1995). #
szafa w korytarzu lub gałęzie drzewa, teraz 9. Zmienia się też fizjologia: błony śluzowe
będą spostrzegane jako wyraźnie należące przewodu pokarmowego bieleją, w miarę"
do kategorii „bezpieczne" lub „kryjówka". jak krew odpływa z przewodu pokarmowe^
5. Procesy pamięciowe również zostają prze- go (kolejny objaw zmiany priorytetów mo»
kierowane do nowych zadań - głównie do tywacyjnych z pożywienia na bezpieczeń-
odtwarzania informacji: „Gdzie było to stwo); poziom adrenaliny gwałtownie
drzewo, na które kiedyś się wspiąłem?"; wzrasta; tętno spada lub rośnie (w zależ-;
„Czy moi przeciwnicy przyglądali mi się ności od tego, czy reakcją na sytuację jest]
ukradkiem, gdy ich ostatnio widziałem?" ucieczka, czy znieruchomienie); krew od?
6. Zmieniają się także procesy komunikacyj- pływa na peryferie ciała i tak dalej (Can-
ne. Zależnie od okoliczności zasady podej- non, 1929; Tomaka, Blascovich, Kibler
mowania decyzji mogą spowodować, że wy- i Ernst, 1997); zostają przy tym wysłane in:
dasz ostrzegawczy okrzyk lub zamilkniesz, strukq'e do mięśni twarzy i innych części,
sparaliżowany. Twoja twarz może bezwied- ciała (Ekman, 1982). Dokładny rodzaj ret.
nie przybrać typowy dla gatunku wyraz akcji fizjologicznej jest uzależniony od ną;
oznaczający strach. tury zagrożenia oraz od wyboru najlepszycłi
7. Uruchomione zostają wyspecjalizowane możliwych form zachowania (Marks, 1987)
systemy wnioskowania. Informacja doty- 10. Uruchomione zostają również mechani,
cząca trajektorii ruchu lwa lub kierunku, zmy decydowania o zachowaniu. W zależ
w jakim spogląda zwierzę, zostaje przetwo- ności od typu potencjalnego zagrożeni?
rzona przez system, który ocenia, czy dra- organizm przygotowuje się do różnych try
pieżnik Cię spostrzegł. Jeśli wynik brzmi bów działania: ukrycia się, ucieczki, sam;
„tak", to program automatycznie zakłada, obrony, czy nawet unieruchomienia mięśni
że lew cię widział; jeżeli wynik był nega- (ten ostatni sposób jest powszechną reak'
tywny, program informuje, że pozostałeś cją na rzeczywisty atak, zarówno u zwie
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 133

rząt, jak i u ludzi3). Niektóre z tych reakcji postępować niezależnie od odpowiedzi na te


mogą być doświadczane jako automatycz- pytania - przynajmniej na razie.
ne lub mimowolne. W następnych dwóch podrozdziałach
przedstawimy zasady ewolucyjne i poznawcze,
Wymienione zmiany w przetwarzaniu infor- które doprowadziły nas do przedstawionego
macji są kluczowe, jeżeli chodzi o unikanie za- wcześniej poglądu na emocje (szczegółowe
g r o ż e n i a . Właśnie one w trakcie ewolucji po- uzasadnienie można znaleźć w: Tooby i Co-
zwalały rozwiązywać ten problem adaptacyjny smides, 1990a; 1990b; 1992; Cosmides i Tooby,
z n a j w y ż s z ą przeciętną skutecznością. Oczywi- 1987; 1992; 1997).
ście w poszczególnych wypadkach mechani-
zmy te mogą się okazać zawodne, ponieważ są
jedynie skalkulowanym ewolucyjnie najlep- PODSTAWY EWOLUCYJNE
szym wyborem, opartym na sumie doświad-
czeń naszych przodków, a nie bezbłędną kal- PRZYPADEK I SELEKCJA NATURALNA
kulacją, opartą na nieosiągalnej, doskonałej
wiedzy dotyczącej chwili obecnej. Z powodów, które dopiero niedawno zostały
• Odrębną kwestią jest to, czy jednostka świa- w pełni docenione przez badaczy, każdy gatu-
domie odczuwa strach wówczas, gdy jej orga- nek ma własną, specyficzną dla niego, wy-
riizm przyjął charakterystyczny tryb działania, kształconą ewolucyjnie architekturę (Tooby
który zgodnie z naszym podejściem teoretycz- i Cosmides, 1990b)4. Konstrukcje te są w du-
nym definiujemy jako emocjonalny stan stra- żej mierze przekazywane z pokolenia na po-
chu. Jednostki często zachowują się tak, jakby kolenie poprzez dziedziczenie genetyczne (któ-
Zawładnęły nimi emocje, a mimo to zaprzecza- re odpowiada również za podobieństwa między
ją^ jakoby je odczuwały. Uważamy, że jest cał- spokrewnionymi gatunkami). W dłuższej per-
kowicie prawdopodobne, iż ludzie niekiedy po- spektywie zachodzą jednak zmiany ewolucyjne.
zostają nieświadomi swojego stanu emocjonal- Owymi modyfikacjami w konstrukcji gatunku
nego. Jest to jeden z powodów, z jakich nie rządzą dwa mechanizmy: przypadek i selekcja
uznajemy subiektywnego doświadczenia za wa- naturalna. Przypadkowe mutacje nieustannie
runek sine ąua non zaistnienia emocji. W chwi- następują wśród wszystkich gatunków. To, co
li obecnej zarówno funkcja uświadamiania so- ostatecznie stanie się z każdą z nich, zależy za-
bie emocji, jak i zasady dostępu świadomości równo od przypadku, jak i od utrwalonych
do stanów emocjonalnych i innych programów zmian, jakie mutacja powoduje w konstrukcji
umysłowych pozostają zagadnieniem złożonym danego organizmu - czyli od selekcji natural-
i nie w pełni poznanym. Badanie cech kon-
nej. Spowodowana przez mutację modyfikacja
strukcyjnych programów emocjonalnych może
cechy konstrukcyjnej często zmienia sposób

? Marks (1987, s. 6 8 - 6 9 ) obrazowo przedstawia sposób, w jaki różnorodne aspekty zachowania i fizjologii zo-
stają uruchomione przez określone rodzaje strachu: „W efekcie skrajnego przerażenia ludzie «sztywnieją ze stra-
chu* i «kamienieją z przerażenia*. Stan faktycznego paraliżu przy zachowaniu pełnej świadomości, o gwałtownym
początku i zakończeniu, opisują ludzie, którzy przeżyli atak dzikiego zwierzęcia, żołnierze, którzy znaleźli się pod
ostrzałem artyleryjskim, oraz ponad połowa ofiar gwałtu (Suarez i Gallup, 1979). Podobieństwa między tonicznym
unieruchomieniem mięśni a spowodowanym przez gwałt paraliżem opisali Suarez i Gallup (cechy wymienione
p"rzez ofiary gwałtów są podane w nawiasach): (1) głębokie ograniczenie ruchu (niemożność poruszenia się); (2)
drgawki podobne do objawów choroby Parkinsona (drżenie ciała); ( 3 ) cisza (niezdolność do krzyku lub wołania
Ą-pomoc); (4) brak utraty świadomości, potwierdzony przez zachowanie uwarunkowanych reakcji, nabytych w cza-
sie unieruchomienia (pamięć szczegółów napaści); (5) widoczna analgezja (otępienie i niewrażliwość na ból); (6)
obniżona temperatura skóry (uczucie zimna); (7) gwałtowny początek i koniec (raptowny początek i nagłe ustąpie-
nie paraliżu); (8) gwałtowne reakcje po ustąpieniu paraliżu (atakowanie gwałciciela po ustąpieniu paraliżu); (9)
ę?S,ste zahamowanie ataku przez drapieżnika".
r4 W innej pracy (Tooby i Cosmides, 1990b) udowadniamy, dlaczego uniwersalna, typowa dla gatunku konstruk-
cja adaptacji (lecz nie cech niefunkcjonalnych) jest nieuniknionym wynikiem procesów ewolucyjnych u gatunków
takich jak ludzki, których przedstawiciele żyją długo, rozmnażają się płciowo oraz żyją w otwartycii populacjach.
134 PSYCHOLOGIA EMOCJI

jej funkcjonowania (na przykład poprawiając lić na trzy grupy: (1) adaptaq'e, czyli merli
funkcjonowanie soczewki oka lub osłabiając zmy funkcjonalne, stworzone przez selekcn.
wydajność, z jaką enzymy wątroby oczyszczają turalną (najczęściej charakterystyczne dla
organizm). Te zmiany w cechach konstrukcyj- szczególnych gatunków); (2) produkty ubo
nych, które usprawniają zdolność organizmu adaptacji, obecne w organizmach z pou
do wypełniania zadań związanych z reproduk- swojego skorelowania z cechami będ.i
cją (w porównaniu do cech konstrukcyjnych efektem selekcji (zazwyczaj również chamkie
poprzedniego modelu), będą w następnych styczne dla gatunków); (3) przypadkowy s
pokoleniach zachodzić coraz częściej, aż do spowodowany mutacjami i innymi przyp.i
chwili, gdy (najczęściej) staną się uniwersalną wymi procesami (często niewystępujący w
cechą budowy danego gatunku. Skumulowane populacji; Tooby i Cosmides, 1990a; l(J
efekty tego pozytywnego sprzężenia zwrotne- 1992; Williams, 1966). Emocja zazdrości se
go są jedną z przyczyn, z jakich gatunki obda- alnej jest adaptacją (Dały, Wilson i Weglm
rzone są zwykle uniwersalną, charakterystycz- 1982; Buss, 2003), spowodowane przez stios
ną dla siebie ewolucyjną architekturą elemen- czerpanie fizyczne to najprawdopodobnici pi
tów funkcjonalnych (w: Tooby i Cosmides, dukt uboczny systemu Walka-ucieczka; n
1990b, można znaleźć szczegóły, a także wyjąt- miast dziedziczne różnice osobowościowe,
ki od tej zasady). Inne zmiany negatywnie tyczące funkcjonowania emocjonalnego (i
wpływają na rozmnażanie - i zazwyczaj stop- jak skrajna nieśmiałość, mordercza zazdrość
niowo zanikają w populacji (negatywne sprzę- zaburzenie dwubiegunowe) są prawdopodo
żenie zwrotne). Jeszcze inne nie mają żadnego szumem (Tooby i Cosmides, 1990b). Do
wpływu na sukces reprodukcyjny - owe neu- na obecność lub brak silnego skorelowani.)
tralne zmiany zazwyczaj zmieniają częstość blemów adaptacyjnych oraz cech konst
występowania, niekiedy zanikając, a niekiedy nych domniemanych adaptacji pozwalaja h
stając się typowe dla gatunku. Przypadek i se- czom odróżnić rzeczywiste adaptacje oil
lekcja naturalna wyjaśniają, w jaki sposób ga- produktów ubocznych, a także od szumu (
tunki uzyskały swoje cechy konstrukcyjne. liams, 1966; Cosmides i Tooby, 1997).
Dla badaczy zajmujących się konstrukcja-
mi organicznymi selekcja naturalna jest naj-
ważniejszym obiektem zainteresowań, ponie- JAK DOBRZE POWINNY BYĆ
waż stanowi ona jedyną siłę w naturze zdolną
do stworzenia funkcjonalnych struktur w orga- SKONSTRUOWANE ADAPTACJE WIĄŻĄC
nizmach żywych. Jest to proces narastającego SIĘ Z EMOCJAMI?
sprzężenia zwrotnego, w którym wybór spo-
śród wielu możliwych modeli opiera się na W efekcie milionów lat ewolucji organizm}
skuteczności ich funkcjonowania To wła- we pełne są przystosowań, niezwykle skul
śnie mają na myśli biolodzy, mówiąc, że funk- nie rozwiązujących problemy, z jakimi dam
cja determinuje strukturę. Selekcja naturalna tunek spotykał się często w swojej ewolucv|ii
jest procesem przyczynowo-skutkowym, w któ- historii. Biolodzy odkryli, że selekcja nat ui;
rego ramach struktury rozpowszechniają się stworzyła niezliczone, doskonale zaproic'
z powodu swoich funkcjonalnych konsekwen- wane i niewiarygodnie skuteczne median"
cji. Właśnie ze względu na ten związek teoria biologiczne. Dotyczą one rozmaitych pr
funkcji adaptacyjnych jest tak przekonująca sów, od korekcji błędów genetycznych i k
dla biologów i psychologów. Poznając proble- troli syntezy białek, poprzez barwniki folo
my, przed jakimi wciąż stawali nasi przodko- tezy, system odpornościowy, konstrukcic o
wie, badacze mogą szukać mechanizmów, któ- i widzenia u kręgowców, aż po wydajne a'
re powstały, aby skutecznie je rozwiązywać. rytmy zbierania pożywienia u pszczół, eclrn
Ponieważ przypadek i selekcja naturalna kację i systemy odpowiedzialne za stałonć \
odgrywają różne role, skutki ich oddziaływania strzegania barw. Choć Stephen Jay (><>
na gatunki w procesie ewolucji możemy podzie- (1997) i jego zwolennicy usilnie propagui.i w
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 135

teraturze popularnonaukowej tezę, iż selekcja efekty. Cecha konstrukcyjna będzie się rozpo-
naturalna jest słabą siłą ewolucyjną, to jednak wszechniać w kolejnych pokoleniach, jeżeli jej
biolodzy ewolucyjni, zaznajomieni z literaturą posiadanie rozwiązuje problemy adaptacyjne,
źródłową, nie mogli potraktować poważnie jego takie jak zauważanie drapieżników, odstrasza-
argumentacji (Tooby i Cosmides, 1999). nie rywali seksualnych, pomaganie siostrom
W istocie, jeśli tylko problem adaptacyjny lub wydalanie z organizmu trującego pożywie-
óioże zostać dokładnie określony (na przykład nia. Problemy adaptacyjne to pojawiające
jako s t a ł o ś ć spostrzegania barw, rozpoznawanie się przez długi czas w trakcie ewolucji grupy
p r z e d m i o t ó w , przyswajanie zasad gramatycz- uwarunkowań, które albo sprzyjają reproduk-
nych, wnioskowanie o znaczeniu wyrazów, per- cji (na przykład pojawienie się potencjalnego
cepcja dotykowa lub identyfikacja związków partnera, właściwości światła ułatwiające wi-
c h e m i c z n y c h ) , to naturalne adaptacje w dziedzi- dzenie), albo ją utrudniają (na przykład pręd-
nie przetwarzania danych zawsze okazują się kość uciekającego zwierzęcia, działania ryv«»ila
p r z e w y ż s z a ć nawet najlepsze urządzenia me- seksualnego, ograniczone zasoby żywności dla
c h a n i c z n e , stworzone po wielu latach badań krewnych). Adaptacje zostały stworzone w pro-
przez sztaby inżynierów, mających do dyspozycji cesie selekcji naturalnej, aby wykorzystać
miliony dolarów (spójrzmy chociażby na sztucz- sprzyjające okoliczności i ominąć przeszkody.
ne systemy rozpoznawania mowy lub sztuczne Cecha konstrukcyjna rozwiązuje problem adap-
systemy spostrzegania wzrokowego). Chociaż tacyjny w takim stopniu, w jakim jej obecność
więc adaptacje w pewnym sensie pozostają dale- w organizmie zwiększa łączny życiowy sukces
kie od ideału, to jednak są doskonale zaprojek- reprodukcyjny netto danego osobnika i/lub je-
towane, a ich skuteczność w rozwiązywaniu pro- go potomków (którzy prawdopodobnie są no-
blemów, do których zostały stworzone, jest wciąż sicielami tej samej, uwarunkowanej genetycz-
niedościgniona dla jakichkolwiek urządzeń nie cechy konstrukcyjnej; Hamilton, 1964).
stworzonych przez człowieka. Doświadczenie Badacze słabiej obeznani z psychologią
przeczy tezie, jakoby adaptacje ewolucyjne, ewolucyjną często rozpatrują problemy adap-
związane z przetwarzaniem danych, były topor- tacyjne wyłącznie w kontekście krótkotermi-
ne czy prymitywne w działaniu. Wręcz przeciw- nowych zagrożeń dla fizycznego przetrwania.
nie - nasze mechanizmy umysłowe, włączając Jednakże głównym celem ewolucji nie jest
w to emocje, są bardzo dobrze przystosowane przetrwanie jednostki - wszystkie organizmy
do spełniania swoich zadań ewolucyjnych. Dla prędzej czy później giną. Tymczasem geny,
badaczy zajmujących się emocjami oznacza to,
które można spostrzegać jako elementy kon-
że hipoteza robocza (poddawana weryfikacji
strukcji, są potencjalnie nieśmiertelne, a cechy
empirycznej) powinna zawsze wychodzić od za-
konstrukcyjne rozpowszechniają się, promu-
łożenia wysokiego stopnia funkcjonalności ewo-
jąc geny, które odpowiadają za ich wytworze-
lucyjnej oraz że metody badawcze powinny być
nie. Przetrwanie jest istotne jedynie o tyle,
wystarczająco dokładne, by wykryć tego rodzaju
o ile zapewnia reprodukcję cech konstrukcyj-
struktury. Nie oznacza to, iż emocje są dobrze
nych. Przetrwanie jednostki nie jest ważniej-
dostosowane do współczesnego świata, lecz je-
sze od innych czynników sprzyjających repro-
dynie, że ich logika funkcjonalna jest prawdo-
podobnie skomplikowana i doskonale rozwią- dukcji i często bywa narażane na szwank lub
zuje problemy adaptacyjne, z jakimi stykali się poświęcane dla rozmnożenia się przez jed-
nasi przodkowie. nostkę, jej dzieci lub innych krewnych.
Ponieważ warunki panujące w otaczającym
jednostkę środowisku oraz zachodzące w nim
wydarzenia są połączone relacjami przyczyno-
PROBLEMY ADAPTACYJNE wo-skutkowymi, zwiększenie szans reprodukcyj-
nych wiąże się - poprzez tę sieć relacji przyczy-
W trakcie ewolucji konstrukcja każdego ga- nowych - z wszystkimi aspektami ludzkiego ży-
tunku się zmienia. Poszczególne cechy są do cia: od niuansów wyrazów twarzy, poprzez
niej dodawane lub usuwane ze względu na ich przypisywanie odpowiedzialności, po przyrodzo-
136 PSYCHOLOGIA EMOCJI

ną atrakcyjność zabaw bronią i umiejętność wy-


obrażania sobie innych możliwości. Obszar za- ŚRODOWISKO ADAPTACJI EWOLUCYJNEJ
gadnień związanych z przetwarzaniem informa-
cji nie ogranicza się do tylko jednego aspektu Nasze obecne zachowania są generowane
ludzkiego życia, takiego jak seks, przemoc czy przez powstałe w toku ewolucji procesy prze-
zdobywanie zasobów materialnych. Przeciwnie - twarzania informacji - procesy, które powsta-
jest to wymiar przenikający wszystkie dziedziny ły w przeszłości, ponieważ najlepiej rozwiązy-
życia, ajego efekty odzwierciedlają wielopokole- wały problemy adaptacyjne występujące^
niowe statystyczne wyniki reprodukcyjne jed- w środowisku, w jakim ewoluował gatunek
nostki i jej krewnych - wyniki częstokroć zaska- ludzki. Z tego powodu psychologia ewolucyj-
kujące i sprzeczne z potoczną intuicją. na, poszukując funkcjonalnych mechanizmów,
Co więcej, należy pamiętać, iż cechą wyróż- jest zorientowana przede wszystkim na środo-
niającą dobrą konstrukcję jest będąca jej efektem wisko i na przeszłość. Adaptacje stają się co-
ogólna życiowa średnia dobrostanu, a nie tyl- raz skuteczniejsze, w miarę jak ich cechy kon-
ko krótkoterminowy efekt. Cechy konstrukcyjne strukcyjne coraz lepiej dopasowują się do dłu-
każdego programu zostały ukształtowane przez gookresowej struktury otaczającego świata.
odpowiedź na następujące pytanie: Zważywszy Główne cechy każdej adaptacji służą takiemu
na sytuację, w jakiej organizm znajduje się w da- dopasowaniu do właściwości środowiska, któ-
nej chwili, jaka konfiguraqa zmiennych cech or- re pozostawały stabilne w trakcie ewolucji da-
ganizmu (takich jak fizjologia, działania, stan nej adaptacji, aby ich interakcja owocowała
wiedzy i tak dalej) przyczyni się do największego funkcjonalnymi wynikami. Regulacja procesu
sukcesu reprodukcyjnego netto osobnika i jego oddychania zakłada istnienie pewnych nie-
krewnych, biorąc pod uwagę średnią oczekiwaną zmiennych w czasie cech atmosfery i układu
długość życia? Programy emoqonałne, które oddechowego. Zmysł wzroku zakłada istnie-
skłaniają jednostki do angażowania się w pozor- nie określonych i niezmiennych cech optycz-
nie bezsensowne - w perspektywie krótkotermi- nych powierzchni, przedmiotów i warstw at-
nowej - działania (takie jak żal, rozbawienie, za- mosfery. Enzym trawienny, laktaza, zakłada,
fascynowanie, poczucie winy, depresja, poczu- że dieta niemowlęcia będzie oparta na mleku?'
cie triumfu), powinny być analizowane zawierającym laktozę. Każda emocja zaś za-
w kontekście ich wpływu na architekturę psy- kłada istnienie oznak wskazujących na poja-
chologiczną jednostki oraz korzyści, jakie przy- wienie się określonego zestawu wydarzeń
noszą jej w dłuższej perspektywie (takie jak i uwarunkowań, występujących w trakcie ludz-
wzrost wiedzy, przewartościowanie priorytetów kiej ewolucji. Na przykład mechanizm wstrętu
motywacyjnych, ponowna ocena ogromnej licz- zakłada, że funkcjonujemy w świecie, w któ-
by możliwych wyborów w świetle informacji, że rym zapach zgnilizny sygnalizuje obecność
najbliższe otoczenie drastycznie się zmieniło)5. toksyn lub zakażenie mikroorganizmami.

5 Oczywiście istnieją sytuacje, w których prawdopodobieństwo nagłej śmierci jest wysokie, tak jak w wypadku:
spotkania z lwem lub uzbrojonym przeciwnikiem o morderczych zamiarach. W tego typu sytuacjach długotermino-
we efekty działania nikną w porównaniu z powagą skutków krótkoterminowych. Program emocjonalny strachu uru-;
chamia niemal wszystkie zasoby osobnika, nie dbając zanadto o oszczędzanie ich na przyszłość, ponieważ niepowor;
dzenie w ucieczce sprawi, iż żadnej przyszłości nie będzie. Rzeczywiście można oczekiwać, że ważną ewolucyjną;
zmienną regulującą - kontrolującą nie tylko emocje, lecz również inne programy - będzie „poziom spadku skutecz-;
ności": biorąc pod uwagę dane dostępne jednostce w każdym momencie, wyspecjalizowany program może obliczyć;
i przechowywać szczegółowe, zinternalizowane przewidywania dotyczące tego, jak długo jeszcze jednostka będzie;
zdolna żyć i/lub zachować sprawność. Ta zmienna regulująca może być wykorzystana przez wiele mechanizmów ob-
liczeniowych, których zadaniem jest znalezienie odpowiedzi na następujące pytanie: Jak ma się wartość natychmia-
stowych korzyści do korzyści długoterminowych? Im gwałtowniejszy przewidywany spadek skuteczności, tym czę-
ściej programy emocjonalne jednostki będą nastawione na wybór krótkoterminowych korzyści zamiast działań pro-
wadzących do większych, lecz odsuniętych w czasie zysków (oznacza to, że osobom o wysokim poziomie spadku
skuteczności będzie trudniej kontrolować impulsywne zachowania; zob. Wilson i Dały, 1997).
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 137

Zgodnie z tym poglądem, aby zrozumieć ada- dzenia „umysł" można zdefiniować jako ze-
tację jako sposób rozwiązywania problemów, na- staw procedur (programów poznawczych),
f. Otworzyć zespól stałych cech środowiska, służących do przetwarzania informacji i zako-
wjakim powstała - czyli opisać środowisko ada- rzenionych fizycznie w obwodach neurono-
tacii ewolucyjnej (environment of evokitionaty wych mózgu. Dla naukowców badających pro-
Idaptedness - EEA). Jakkolwiek uważa się, że li- cesy poznawcze „mózg" i „umysł" to terminy
iiia e w o l u c y j n a hominidów oddzieliła się od linii odnoszące się do tego samego systemu, który
szympansów na afrykańskich sawannach i w la- można opisać na dwa wzajemnie uzupełniają-
sach EEA nie odnosi się do określonego czasu ani ce się sposoby: albo w kategoriach jego właści-
miejsca. Jest to raczej statystyczny zestaw czynni- wości fizycznych (neuronowych), albo w kate-
ków wpływających na proces selekcji, które spra- goriach działań związanych z przetwarzaniem
wiły; że odpowiedzialne za konstrukcję danej ada- danych (umysłowych). Umysł to efekt działa-
ptacji geny coraz częściej występowały w popula- nia mózgu, ujmowany w kategoriach oblicze-
cji, aż stały się charakterystyczne dla danego niowych6 (Jackendoff, 1987; Cosmides i To-
gatunku lub dość powszechne w populacji (Tooby oby, 1987; Pinker, 2002). Takie podejście po-
i Cosmides, 1990a). Tak więc EEA każdej kon- zwala opisywać procesy umysłowe z wielką
kretnej adaptacji jest definiowane przez prawidło- precyzją: badacz najpierw określa, jaka infor-
wości statystyczne. Warunki charakteryzujące macja została pobrana z otoczenia, jakie pro-
EEA można rozbić na zbiór charakterystycznych cedury posłużyły do jej przetworzenia, jakie
cech środowiska, mających silny (choć niekoniecz- formaty zostały użyte do jej reprezentacji lub
nie niezmienny) wpływ na reprodukq'ę i występu- przechowywania i wreszcie - jakie kolejne ope-
jących dość długo, by wywrzeć ewolucyjny wpływ racje miały dostęp do tej informacji w procesie
na konstrukcję danej adaptacji. Cechy te mogą być podejmowania decyzji, regulacji fizjologicz-
złożone (na przykład bycie łowcą-zbieraczem płci nych lub behawioralnych albo dalszego prze-
męskiej oraz utrzymywanie stosunków płciowych twarzania (Marr, 1982). Ponadto, ponieważ
z cudzą partnerką, oraz fakt, że jeśli ten związek założenie to pozwala w klarowny sposób połą-
zostanie odkryty, to w 37% wypadków doprowa- czyć zjawiska fizyczne i umysłowe, umożliwia
dzi do śmiertelnej w skutkach agresji, wynikającej ono wykorzystanie odkryć z dziedziny badań
z zemsty). Opis tych statystycznych cech jest nie- nad mózgiem (takich jak badania nad przeci-
zbędny do analizy zadaniowej problemu adapta-
naniem określonych połączeń lub obrazowanie
cyjnego, który miała rozwiązać domniemana ada-
neuronowe) do wnioskowania na temat umy-
ptacja (Tooby i Cosmides, 1990a). Przedstawienie
słu i odwrotnie. Proces ten doprowadził do
obrazu EEA w kategoriach statystycznych jest
stworzenia mapy relacji między mózgiem
kwestią kluczową dla stworzenia funkcjonalnej
a umysłem (szczegółowe omówienie tego za-
definicji emocji, którą zaprezentowaliśmy
gadnienia można znaleźć w: Gazzaniga, 1995).
uprzednio, a teraz wyjaśnimy bliżej.
Perspektywa ewolucyjna pozwala zrozu-
mieć, dlaczego opis w kategoriach poznaw-
czych lub obliczeniowych jest czymś więcej niż
PODSTAWY POZNAWCZE tylko analogią. Podczas gdy inne części ciała
powstały, by podnosić ciężary, zbierać poży-
wienie, uzyskiwać z niego składniki odżywcze
ROZWIĄZANIE PROBLEMU CIAŁO-UMYSŁ i tak dalej, mózg wykształcił się w procesie
W ŚWIETLE NAUKI 0 POZNANIU ewolucji, aby wykorzystywać informacje płyną-
ce z ciała i z otoczenia, a następnie na ich pod-
Psychologia ewolucyjna opiera się na podsta- stawie regulować zachowania i funkcje ciała.
wowym założeniu, zaczerpniętym z nauki Mózg wykształcił się, a następnie w procesie
o poznaniu: mózg jest maszyną, stworzoną do ewolucji zyskał swą obecną, złożoną strukturę,
przetwarzania informacji. Z tego punktu wi- ponieważ w populacjach naszych przodków te

Używamy wymiennie terminów „służący przetwarzaniu informacji", „poznawczy" i „obliczeniowy".


138 PSYCHOLOGIA EMOCJI

mutacje, które tworzyły lub zmieniały progra- . sto do konkretnej podgrupy procesów prze-
my poznawcze w taki sposób, że lepiej wypeł- twarzania informacji - z grubsza biorąc, do
niały one swoje wynikające z adaptacji zadania procesu celowego, świadomego, dobrowolne-®
związane z przetwarzaniem informacji, były go, dyskursywnego myślenia, takiego jak przy
przekazywane kolejnym pokoleniom i stopnio- rozwiązywaniu zadania matematycznego lub
wo stały się częścią konstrukcji neurologicznej, przy grze w szachy; do procesu nazywanego
charakterystycznej dla naszego gatunku. niekiedy „zimnym poznaniem". Takie rozu-
Świat, w którym żyli nasi przodkowie, sta- mienie „poznania" wynika z potocznego,
wiał przed nimi powtarzające się problemy „zdroworozsądkowego" pojmowania myślenia'
związane z przetwarzaniem informacji, takie jako odrębnego i odległego od,emocji i uczuć/
jak: Jakie substancje są najlepsze do jedzenia? W kilku dziedzinach psychologii również
Albo: Jaki jest związek między wyrazem twarzy przyjmuje się podobną definicję (zwłaszcza
innych osobników a ich aktualnym stanem umy- w tych, które zajmują się edukacją i nabywa-
słu? Programy przetwarzania informacji - takie niem umiejętności, których można nauczyć je-
jak preferencje żywnościowe czy zasady wnio- dynie w sposób racjonalny). W efekcie w lite-
skowania o emocjach na podstawie wyrazu twa- raturze psychologicznej można się czasem na-
rzy - mają takie, a nie inne cechy konstrukcyjne, tknąć na artykuły o tym, jak emocje, uczucia:
ponieważ cechy utrwalone w toku ewolucji czy nastrój mogą wpływać na „procesy po-
umożliwiają lepsze rozwiązania owych - związa- znawcze".
nych z przetwarzaniem informacji - proble- Jednak z perspektywy ewolucyjno-pozna-
mów. W trakcie ewolucji to właśnie obliczenio- wczej nie można mówić o wpływie emocji na
we cechy różnych obwodów neuronowych, czyli procesy poznawcze, ponieważ sam termin
ich zdolność do rozwiązywania zadań adaptacyj- „poznanie" odnosi się do wszystkich procesów
nych związanych z przetwarzaniem informacji, zachodzących w mózgu - w tym także do emo-
decydowała o tym, które obwody zostaną włą- cji i rozumowania (zarówno pojęciowego, jak
czone do konstrukcji, a które odrzucone. Tak i nieświadomego), nie zaś jedynie do określo-
więc z ewolucyjnego i funkcjonalnego punktu nej części tych procesów. Skoro mózg ewolu-
widzenia mózg jest ze swej natury organem ob- ował jako system połączeń związanych z prze-
liczeniowym: zbiorem mechanizmów przetwa- twarzaniem danych, to aby opisać emocje
rzania informacji, działających na bazie tkanki w sensie ewolucyjnym, należy zdefiniować je
neuronowej (Cosmides i Tooby, 1987; Tooby jako systemy przetwarzania informacji (czyli-
i Cosmides, 1992; Pinker, 2002). Kluczowym za- programy), których funkcje wykształciły się
daniem psychologów powinno być zatem odkry- w procesie doboru naturalnego. Początkowo5
cie, skatalogowanie i dokładny opis „logiki ob- pomysł badania architektury obliczeniowej le-
wodów" tego zespołu programów, które razem żącej u podstaw emocji może wydawać się
tworzą ludzki umysł, a także odniesienie jego dziwny lub niefortunny, lecz może on otwo-
logiki adaptacyjnej do zespołu problemów in- rzyć wiele nowych dróg w nauce. Przyjrzyjmy
formacyjnych, z którymi stykali się nasi przod- się im bliżej.
kowie żyjący w społeczności łowców-zbieraczy.
Założenie, że emocja jest programem ob-
liczeniowym, nie oznacza, iż psychologia ewo-
lucyjna redukuje ludzkie doświadczenie do
EMOCJE A PROCEDURY OBLICZENIOWE mechanicznego, beznamiętnego, odłączonego
(PRZETWARZANIE DANYCH) od ciała procesu logicznego rozumowania.;
Wszystkie mechanizmy mózgu - niezależnie
Niektórym może się wydawać dziwne mówie- od tego, czy zajmują się procesem, określanym
nie o miłości, zazdrości czy wstręcie w katego- jako „zimne poznanie" (na przykład wniosko-'
riach obliczeniowych. Takie pojęcia, jak „pro- wanie o regułach gramatycznych lub szacowa-
cesy poznawcze" i „przetwarzanie danych", nie prawdopodobieństwa), czy „poznaniem,
brzmią bezbarwnie i beznamiętnie. W języku gorącym" (takim jak obliczanie siły rodziciel-
potocznym termin „poznanie" odnosi się czę- skiego przywiązania, pragnienia zaatakowania;
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 139

z e c i w n i k a ] u b narastania zauroczenia) - kształconych programów poznawczych i obwo-


opierają się na leżących u ich podstaw wzor- dów neuronowych. Do skutecznego wykony-
cach obliczeniowych, które nadają ich działa- wania różnych zadań związanych z przetwarza-
niom uporządkowaną strukturę, a także na ze- niem informacji potrzebne są różne procedury.
spole sieci neuronowych, które są fizyczną Na przykład, żeby rozwiązać adaptacyjny pro-
podstawą działania tej struktury. blem doboru odpowiedniego partnera, należy
Oczywiście zmiana terminologii (na przy- kierować się innymi jakościowo kryteriami niż
kład z „poznania" jako racjonalnego myślenia przy wyborze właściwego pożywienia, miejsca
na „poznanie" jako ogół procesów umysło- zamieszkania, czy też przy odgadywaniu zna-
wych) nie oznacza, że wyniki badań opracowa- czenia nieznanego słowa. Aby stosować różno-
nych przy użyciu starej terminologii tracą waż- rodne rozwiązania, potrzebujemy różnych,
ność; istnieje wiele interesujących badań nad funkcjonalnie odmiennych mechanizmów
s p o s o b e m , w jaki stany emocjonalne modyfi- (Sherry i Schacter, 1987; Gallistel, 1995). Wy-
kują skuteczność wykonywania działań, do specjalizowane mechanizmy charakteryzują się
których niezbędne jest myślenie dyskursywne szybkością, niezawodnością i wydajnością, po-
(np. Isen, 1987; Mackie i Worth, 1991). Ewolu- nieważ nie muszą szukać kompromisów po-
cyjne i obliczeniowe spojrzenie na emocje między wzajemnie wykluczającymi się zadania-
otwiera przed badaczami nowe obszary, dotąd mi, a także dlatego, że mogą wykorzystywać
niewidoczne w ramach innych założeń teore- sposoby rozwiązywania problemów skuteczne
tycznych. Perspektywa ewolucyjna dzieli do- w jednej dziedzinie, a nie w innych. (Szczegó-
tychczasowe, pojemne kategorie, takie jak łowe omówienie zarówno słabości uniwersalnej
„myślenie", na wiele niezależnych programów, architektury, jak i zalet architektury obejmują-
operujących w różnych dziedzinach. Tym sa- cej dużą liczbę wyspecjalizowanych mechani-
mym pojawia się możliwość, że poszczególne zmów obliczeniowych o wąskim zastosowaniu
emocje wpływają na pojedyncze, odrębne pro- można znaleźć w: Cosmides i Tooby, 1987; 1994;
gramy wnioskowania w różny, choć funkcjo- Tooby i Cosmides, 1990a; 1992.)
nalnie uporządkowany sposób (zamiast wpły- Zastosowanie tych zasad w badaniu kon-
wać zbiorczo na wszystkie mechanizmy w taki strukcji umysłu przekonało wielu naukowców,
sam sposób, jak dotąd zakładano)7.
w tym większość psychologów ewolucyjnych,
że ludzka architektura poznawcza jest wielo-
modułowa - to znaczy, że jest skonstruowana
SPECYFICZNOŚĆ DZIEDZIN z wielkiej liczby programów przetwarzających
I SPECJALIZACJA FUNKCJONALNA informacje, których większość została przysto-
sowana do rozwiązywania konkretnych pro-
Podstawowa zasada inżynierii brzmi: jedno blemów adaptacyjnych. Te adaptacje wydają
urządzenie bardzo rzadko może równie do- się wyspecjalizowanymi w danej dziedzinie
brze spełniać dwa różne zadania. Śrubokręt systemami eksperckimi, wyposażonymi w ze-
i kubek mają odmienne cechy, ponieważ zo- staw „ściąg": procedur wnioskowania, zasad
stały zaprojektowane do rozwiązywania róż- regulujących, priorytetów motywacyjnych, de-
nych problemów. Z tego powodu trudno za finicji celów, a także założeń obejmujących
pomocą kubka rozwiązać zadanie, do którego wiedzę, struktury regulujące oraz hierarchie
potrzebny jest śrubokręt, i odwrotnie. W po- wartości, specyficzne dla danej dziedziny pro-
dobny sposób i z tego samego powodu selek- blemów ewolucyjnych. Systemy te generują
cja naturalna stworzyła różne tkanki i organy prawidłowe (lub przynajmniej wystarczająco
(serce do pompowania krwi, wątrobę do usu- dobre) efekty, których nie gwarantowałby ża-
wania toksyn z organizmu i tak dalej). Ta sama den algorytm decyzyjny o zastosowaniu ogól-
zasada odnosi się do naszych ewolucyjnie wy- nym, przetwarzający dane spostrzeżeniowe.

7 Obecnie badamy sposób, w jaki różne sytuacje wy

obwody, służące do wykrywania oszustw, blefów oraz śi ów ostrożności.


140 PSYCHOLOGIA EMOCJI

W ciągu ostatnich dwudziestu lat wielu bada- swoje zachowania. Dorośli nie muszą obser-
czy zajmujących się poznaniem zgromadziło wować negatywnych skutków kazirodztwa, po-
dowody na istnienie wielu różnorodnych sys- nieważ mechanizm Westermarcka8 uruchamia
temów wnioskowania, w tym systemów wnio- odrazę do seksu z domniemanym rodzeństwem
skowania o cechach przedmiotów, przyczyno- (Shepher, 1983).
wości fizycznej, liczbach, języku, świecie biolo-
gicznym, przekonaniach i motywacji innych
jednostek oraz o interakcjach społecznych SELEKCJA WYKRYWA TO, CZEGO
(omówienie tych zagadnień można znaleźć w:
Hirschfeld i Gelman, 1994; Cognitive Science, JEDNOSTKA NIE JEST W STANIE
tom 14, 1990; Barków i in., 1992). Te wyspe-
ZAOBSERWOWAĆ
cjalizowane w poszczególnych dziedzinach
systemy wnioskowania mają znaczącą przewa- Aby przeżyć, zwierzęta potrzebują informacji.
gę nad systemami niezależnymi od dziedziny. Najsilniejszym czynnikiem ograniczającym re-
Przypomina ona różnicę pomiędzy ekspertem produkcję nie jest pożywienie, bezpieczeń-
a laikiem: pierwszy potrafi rozwiązywać pro- stwo ani dostęp do partnerów, lecz czynnik,
blemy szybciej i bardziej skutecznie niż drugi, który wszystko to umożliwia: informacja, nie-
ponieważ dysponuje większą wiedzą w zakre- zbędna do dokonywania wyboru odpowiednich
sie danej dziedziny, a ponadto ma odpowied- zachowań. Jednakże wiele cech otaczającego'
nie narzędzia i praktykę. świata nie jest dostrzegalnych bezpośrednio.
Każdy problem adaptacyjny pojawił się mi- Adaptacje poznawcze wykorzystują obserwo-
liony razy w EEA, a tym samym pokazał struk- walne wydarzenia jako wskazówki umożliwia-
turę statystyczną i przyczynową, której elemen- jące wnioskowanie o ważnych, lecz niedostrze-
ty mogły zostać szczegółowo poznane poprzez galnych zespołach czynników, bazując na
cechy konstrukcyjne adaptacji, ukształtowane przewidywalnym związku, jaki utrzymywał się
w procesie ewolucji. Na przykład drapieżniki między nimi w trakcie ewolucji. Selekcja natu-
często wykorzystują ciemność, aby skradać się ralna wyłuskuje relacje statystyczne, których
i zastawiać zasadzki. Wygląd fizyczny jest uza- pojedyncza jednostka nie byłaby w stanic wy-
leżniony od płodności i stanu zdrowia. Dzieci kryć (Cosmides i Tooby, 1987; Tooby i Cosmi-
karmione przez matkę danego osobnika są des, 1990a). Dokonuje tego, testując genero-
zwykle jego biologicznym rodzeństwem. wane przypadkowo, alternatywne plany budowy,
Umożliwiło to powstanie wyspecjalizowanych z których każdy działa na podstawie odmien-
programów, zawiadujących - odpowiednio - nych założeń na temat struktury świata, a na-
strachem przed drapieżnikami, przyciąganiem stępnie zachowując te, które odniosły najwięk-
seksualnym i unikaniem kazirodztwa. Ich cechy szy sukces. Najbardziej skuteczny plan budowy
konstrukcyjne zawierały lub/oraz wykorzysty- to ten, którego cechy konstrukcyjne najdokład-
wały te statystyczne prawidłowości, aby rozwią- niej odzwierciedlają rzeczywistą, długotermino-
zywać odpowiednie problemy adaptacyjne - wą, statystyczną strukturę świata, w jakim żyli
w sposób ekonomiczny, niezawodny i skutecz- nasi przodkowie. Konstrukcje, których cechy wy-
ny. Tego rodzaju specjalizacje, wykorzystując korzystywały te rzeczywiste, choć niezauważal-
„wrodzoną wiedzę" na temat danego proble- ne dla jednostek związki, sprawdzały się lepiej
mu, działają skuteczniej niż jakakolwiek ogólna
od konstrukcji bazujących na innych zależno-
strategia uczenia się. Dziecko nie musi czekać,
ściach, a także od takich, które opierały się je-
aż wpadnie w zasadzkę w ciemności i zostanie
dynie na warunkach możliwych do zaobserwo-
zabite, lecz od początku rozważnie modyfikuje
wania przez jednostkę w trakcie jej życia.

8 Mechanizm ten polega na obniżeniu atrakcyjności seksualnej osób, z którymi dana jednostka wychowywała
się we wczesnym dzieciństwie. Z reguły jest to rodzeństwo. Badania wykazały, że na przykład osoby, które wycho-
wywały się razem w kibucach, stosunkowo rzadko łączyły się ze sobą w pary, choć faktycznie nie były spokrewnio-
ne (przyp. red. nauk.).
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 141

Dlatego właśnie modele teoretyczne, trak- wpływ na konstrukcję umysłu, a przy tym cha-
tujące umysł ludzki lub zwierzęcy jako tabula rakteryzujący się współwystępowaniem wska-
rasa, są niemożliwe z ewolucyjnego punktu wi- zówek zauważanych przez człowieka.
dzenia (Cosmides i Tooby, 1987). Na przykład Na przykład sytuacja posiadania partnera
jednostce trudno byłoby zaobserwować nega- plus sytuacja kopulacji tego partnera z innym
tywne skutki stosunków kazirodczych, nie ma- osobnikiem równa się sytuacji zdrady seksual-
jąc do dyspozycji wyników nowocześnie pro- nej - sytuacji, która powtarzała się w trakcie
wadzonych badań o wielkiej liczbie uczestni- naszej ewolucji, choć nie dotyczyła wszystkich
ków; jeszcze trudniej byłoby je racjonalnie jednostek. Z sytuacją tą wiążą się wskazówki
wbudować w jej system motywacyjny. Na wystarczająco wiarygodne, aby powstał „de-
szczęście efekty kazirodztwa w trakcie nasze- tektor sytuacji" (obserwacja aktu seksualnego,
go ewolucyjnego rozwoju doprowadziły do flirtu, lub nawet powtarzająca się niewyjaśnio-
wykształcenia się wyspecjalizowanych progra- na nieobecność podejrzewanego o zdradę ko-
mów wywołujących wstręt. Odzwierciedlają chanka to wskazówki mogące spowodować ka-
one efekty swobodnego doboru partnera tegoryzację sytuacji jako niewierności). Co
w populacji naszych przodków i są tak zapro- więcej, wiele elementów wiążących się z tą sy-
jektowane, aby odstraszać dorosłe i płodne tuacją w sposób jednoznaczny lub prawdopo-
osobniki od związków kazirodczych na pod- dobny występowało również u naszych przod-
stawie wiarygodnych wskazówek sugerujących ków - łowców-zbieraczy. Do elementów do-
pokrewieństwo, takich jak wspólne zamieszki- datkowych należą: (1) rywal seksualny, zdolny
wanie w pierwszych łatach życia (Shepher, do działań społecznych i przemocy, oraz jego
1983). Powstałe w toku ewolucji adaptacje sprzymierzeńcy; (2) możliwość, że partner po-
psychologiczne są tak zaprojektowane, aby czął dziecko z rywalem seksualnym; (3) zmia-
korzystać ze wskazówek, które: (1) mogą być ny w całkowitym życiowym sukcesie reproduk-
łatwo i pewnie zauważone przez jednostkę cyjnym, związane z dalszym inwestowaniem
oraz (2) wiarygodnie ukazują ukrytą strukturę w związek z aktualnym partnerem; (4) praw-
okoliczności istotnych dla dokonania wyboru dopodobny spadek oceny, jaką mechanizmy
odpowiednich działań. wartościowania niewiernego partnera przypi-
sują ofierze niewierności (pojawienie się alter-
natywnego partnera zmniejsza koszty wymia-
ny); (5) wskazówka, że ofiara niewierności
FUNKCJONALNA STRUKTURA prawdopodobnie w przeszłości była oszukiwa-
PROGRAMÓW EMOCJI POWSTAŁA na również w wielu innych sprawach, w związ-
ku z "czym musi teraz wziąć pod uwagę możli-
W TRAKCIE EWOLUCJI, ABY ODPOWIADAĆ wość, iż jej pamięć jest pełna nieprawdziwych
EWOLUCYJNIE TYPOWEJ STRUKTURZE informacji; (6) prawdopodobieństwo, że sta-
tus ofiary oraz jej reputacja jako osoby sku-
SYTUACJI DOCELOWEJ tecznie broniącej swoich interesów zostaną za-
chwiane, co sprowokuje ataki na innych po-
Zestaw ludzkich programów emocji zyskał swo- lach. To tylko kilka spośród wielu czynników,
ją konstrukcję poprzez interakcje ze statystycz- które z określonym prawdopodobieństwem
nie zdefiniowaną strukturą ludzkiego EEA. wchodzą w skład grupy tworzącej stałą ewolu-
Każdy z programów emocji powstał na skutek cyjnie strukturę sytuacji zdrady seksualnej.
oddziaływania grupy czynników charaktejy- Emocja zazdrości seksualnej powstała w od-
stycznych dla sytuacji powtarzającej się w trak- powiedzi na takie właśnie cechy świata ze-
cie ewolucji. Przez „powtarzającą się w trakcie wnętrznego i w jej modelu obliczeniowym po-
ewolucji sytuację" rozumiemy zestaw staty- winniśmy znaleźć dowody tej zależności.
stycznie powtarzalnych relacji między wyda-
rzeniami, warunkami, działaniami oraz konse- Programy emocji ewoluowały, ulegając
kwencjami wyborów, trwający dość długo modyfikacjom w reakcji na elementy otocze-
w trakcie ewolucji, aby wywrzeć selektywny nia - niezależnie od tego, czy elementy te są
142 PSYCHOLOGIA EMOCJI

spostrzegalne dla jednostki, czy też nie. Dlate- bicia rywala, a także ukarania, odrzucenia lub1
go poza tym, że program emocji zostaje akty- porzucenia partnera; rodzi się pragnienie zwięk-'
wowany przez wskazówki zawarte w sytuacji, szenia własnej atrakcyjności dla potencjalnych •
w samym programie zawarty jest sposób pa- nowych partnerów; uaktywnia się pamięć. In
trzenia na świat i jego odczuwania, który wią- przeanalizować przeszłość; pojawiają się wąt>
że się ze spotykanym przez naszych przodków pliwości dotyczące do tej pory jednoznacznych •
zespołem powiązanych elementów. W miarę wydarzeń z przeszłości; ogólne zaufanie do
jak intensywność zazdrości rośnie, jednostka płci przeciwnej (lub wręcz do wszystkich ludzi):
potrzebuje coraz mniej dowodów na to, że może się zmniejszyć; mogą też zostać urucho-
opisany wcześniej zespół wskazówek wystąpił mione programy wstydu, aby zidentyfikować
w jej wypadku. Na przykład osoby cierpiące na sytuacje, w których jednostka może publicznie
morderczą zazdrość mogą mieć halucynacje - demonstrować akty przemocy lub akty kary,,
sprzeczne z rzeczywistością, lecz o ewolucyjnie by przeciwdziałać jej społecznemu spostrzega-:
uzasadnionej tematyce. niu jako słabej (co może być realne lub wy-
W takim stopniu, w jakim dana sytuacja obrażone); i tak dalej. Ą
zyskuje w trakcie ewolucji stałą strukturę, jej To właśnie relacja między sumą elenkn-
cechy statystyczne zostaną wykorzystane przez tów sytuacji, w jakiej znajdowali się nasi pi zod-
selekcję naturalną jako podstawa konstrukcji kowie, a szczegółową strukturą odpowiadają;:
programu emocji, którego szczegółowe wła- cego jej programu emocji sprawia, że to po-
ściwości będą dopasowane do sytuacji. Proces dejście jest tak przydatne dla badających je
selekcji, działając w trakcie ewolucji, dołącza psychologów. Każdy funkcjonalnie odmienny,
do programu wybrane elementy, ściśle współ- stan emocjonalny - strach przed drapieżnika-:
grające ze statystycznie powtarzającymi się ele- mi, poczucie winy, zazdrość seksualna, wście^
mentami danej sytuacji. kłość, żal i inne - odpowiada zintegrowanemu'
Jeśli, na przykład, w czasach naszych przod- trybowi działania, który stanowi rozwiązanie
ków w sytuacji zdrady seksualnej istniało zna- problemu, jaki stawia przed jednostką dana?
cząco większe prawdopodobieństwo wystąpie- sytuacja, i który wykorzystuje poszczególne
nia przemocy niż w wypadku braku zdrady, to cechy tej sytuacji lub splotu czynników wywo-
program zazdrości seksualnej, jako ukształto- łujących daną emocję. W takim podejściu?
wany na podstawie średniej statystycznej do- możliwe jest tworzenie teorii poszczególnych'
tychczasowych aktów zdrady, będzie zawierał emocji, przebiegające w trzech etapach: (1)
podprogramy przygotowujące do odpowiedzi odtworzenie zestawu charakterystycznych cech
na agresję w takim stopniu, w jakim jej wystą- sytuacji, w jakiej znajdowali się nasi przodko-
pienie było prawdopodobne w świecie naszych wie; (2) analiza funkcjonalna sposobu, w jaki
przodków. (Działanie selekcji naturalnej jest powinny działać znane lub domniemane me-
zbyt powolne, by zaadaptować umysł do warun- chanizmy psychologiczne, funkcjonujące w ai
ków panujących w świecie współczesnym). Ana- chitekturze umysłu człowieka, by odpowiadać-
lizując elementy składowe programu oraz ob- na warunki lub związki okoliczności, w jakich*
wody adaptacyjne, które im służą, możemy sfor- znajdowali się nasi przodkowie, a następnie'
mułować ogólną teorię zazdrości seksualnej. włączanie tego rodzaju analiz do istniejącego
modelu programu emocji; (3) przeprowadze-
Emocja zazdrości seksualnej narzuca usys-
nie eksperymentów oraz innych badań, aby
tematyzowany tryb działania, stworzony spe-
potwierdzić lub zmodyfikować teoretyczny
cjalnie po to, by uruchomić programy rządzą-
model programu emocji.
ce wszystkimi mechanizmami psychologiczny-
mi, tak aby każdy z nich był przygotowany na Należy również pamiętać o tym, że powta-
stawienie czoła ujawnionej zdradzie. Procesy rzające się w trakcie ewolucji sytuacje bardzo
psychologiczne są przygotowane na wydarze- się różniły pod względem stopnia złożoności.
nia takie, jak przemoc, wojny plemników oraz Niektóre z nich definiowało zaledwie kilka
wycofanie zaangażowania; na pierwszy plan czynników, inne wiązały się z licznymi zesta-
wysuwają się cele odstraszania, zranienia i za- wami statystycznie powtarzających się ele-<
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 143

entów. Sytuacja o bogatej strukturze, taka publicznego sukcesu, spotkanie się z dzia-
zdrada seksualna lub zasadzka zastawiona łaniem innych osób, które szkodzi dobro-
ja
z drapieżniki, owocowała powstaniem stanowi jednostki, zranienie wysoko cenio-
orogramu emocji złożonego z wielu podpro- nej drugiej osoby poprzez niedostateczne
gramów, zdolnego odpowiedzieć na skorelo- przestrzeganie zasad wymiany behawioral-
wane z nią liczne cechy poboczne. Z taką emo- nej Ja-Inny, czy też posiadanie dziecka.
cją łączą się modyfikacje w trybie funkcjonowa- 2. Problem adaptacyjny. Zidentyfikowanie
ła wielu mechanizmów psychicznych, problemu adaptacyjnego to określenie, ja-
podporządkowane nowemu trybowi działania. kie stany organizmu i sekwencje zachowań
I przeciwnie - niektóre powtarzające się sytuacje doprowadzą do najlepszych uśrednionych
ńiają prostą strukturę (wykazują mniej cech wyników funkcjonalnych przez resztę życia,
wspólnych), a więc odpowiadające im tryby emo- biorąc pod uwagę daną sytuację lub okolicz-
cji powodują mniejszą liczbę specyficznych przy- ności. Na przykład, jaka jest najlepsza reak-
stosowań, narzucają mniej jednoznacznych inter- cja na sytuację, gdy inni zabierają owoce
pretacji, wywołują mniejsze zmiany w zachowa- Twojej pracy bez Twojej zgody? Jakie bę-
niu i tak dalej. Na przykład nagłe poczucie dzie najlepsze działanie w sytuacji, gdy je-
szczęścia lub radości odzwierciedla program steś niedożywiony? Jak należy zareagować,
ćńiogi; który powstał w odpowiedzi na powtarza- gdy Twój brat lub siostra chce doprowadzić
jącą się sytuację niespodziewanego pozytywnego do zbliżenia seksualnego między Wami?
zdarzenia (wyjaśnimy to później). Grupa wyda- 3. Wskazówki sygnalizujące zaistnienie
rzeń definiowanych jako „nieoczekiwane i pozy- danej sytuacji. Na przykład niski poziom
tywne" jest bardzo szeroka, a same te wydarzenia cukru we krwi sygnalizuje niedożywienie;
mają niewiele dodatkowych cech wspólnych. nagłe pojawienie się wielkiego, potężnie
Programy emocji o charakterze najbardziej ogól-
uzębionego zwierzęcia sygnalizuje obecność
riynt (definiowane na podstawie o najmniej do-
drapieżnika; widok partnera uprawiającego
kładnych zestawów cech i okoliczności), są nie-
seks z inną osobą oznacza zdradę seksualną;
kiedy określane jako „nastroje" (takie jak szczę-
odkrycie, iż często jesteś sam, rzadko do-
ście, smutek, podniecenie, niepokój,
świadczasz miłych gestów ze strony innych
rozbawienie, tęsknota za domem i tak dalej).
ludzi, a pozostali celowo Cię unikają, ozna-
cza, że masz niewielu przyjaciół.
4. Algoiytmy wykiywania sytuacji. Wielo-
JAK OPISAĆ EMOCJĘ modułowy umysł musi być pełen „demo-
nów" - algorytmów wykrywających zaist-
nienie określonych sytuacji. The New Hac-
Aby scharakteryzować adaptację emocjonal- ker's Dictionary podaje, że demon to „część
ną, należy najpierw zidentyfikować następują- programu, która nie jest uruchamiana przez
ce cechy otoczenia i mechanizmów: użytkownika, lecz pozostaje w uśpieniu, cze-
kając na pojawienie się określonych okolicz-
1. Powtarzająca się w trakcie ewolucji sy- ności" (Raymond, 1991, s. 124). Programy
tuacja lub okoliczności. Przez „sytuację" wykrywające sytuaq'e pozostają w uśpieniu
rozumiemy powtarzalną strukturę cech or- aż do momentu, gdy uruchomi je określony
ganizmu i środowiska, opisywaną przez zestaw wskazówek, przyspieszający analizę
: złożony statystycznie sposób, w jaki cechy tego, czy zaistniała określona, powtarzają-
te współistniały w czasie EEA. Przykłady ca się w czasach naszych przodków sytu-
takich sytuacji to pozbawienie wystarczają- acja. Jeżeli ocena jest pozytywna, demon
cych zasobów żywnościowych, rywalizacja wysyła sygnał aktywizujący odpowiedni pro-
o uwagę matki, bycie ściganym przez dra- gram emocji. Demony emocji potrzebują
pieżnika, łapanie przeciwnika w zasadzkę, dwojakiego rodzaju podprogramów. Są to:
posiadanie niewielu przyjaciół, doświad- a. Algorytmy nadzorujące pojawienie
czenie śmierci partnera, choroba, przeżycie się wskazówek sygnalizujących sytu-
144 PSYCHOLOGIA EMOCJI

ację. Programy te obejmują mechanizmy - często nierówne, mechanizmy podejmow;


percepcyjne, mechanizmy propriopercep- nia decyzji mogą traktować jako prawdzie
cyjne oraz pamięć modelowania sytuacji. również te sytuacje, które najprawdo
Punktem wyjścia są dla nich wskazówki dobniej nimi nie są. We współczesn
opisane w punkcie 3. świecie takie zachowanie może się wydawa!
b. Algorytmy wykrywające sytuacje. Pro- „irracjonalne" (jak to się dzieje w wypadki
gramy te korzystają z efektów pracy al- wielu fobii), a jednak ludzie je podejmuj-'
gorytmów monitorujących oraz specy- ponieważ w świecie naszych przodków tali'
ficznie uwrażliwianych rejestrów pamię- decyzje były słuszne z adaptacyjnego punk'
ciowych, opisanych w punkcie (a), aby tu widzenia. ,
następnie - za pomocą integracji, oceny Algorytmy wykrywania sytuacji różnią się
prawdopodobieństwa oraz innych kryte- między sobą stopniem złożoności - od de*'
riów podejmowania decyzji - z określo- monów, nastawionych na kontrolę po jedyn-
nym prawdopodobieństwem określić sy- czych wskazówek (na przykład: „W pobli"
tuację jako zaistniałą lub nie. jest wąż"), aż po algorytmy dokonujące bar-
Zadanie zinterpretowania sytuacji, w jakiej dziej złożonych ocen poznawczych, doty-
znalazła się jednostka, na podstawie znanych czących sytuacji i okoliczności (LeDo
okoliczności wiąże się z zagadnieniem z ob- 1995; Lazarus i Lazarus, 1994; Tooby i
szaru teorii detekcji sygnałów (Swets, Tanner smides, 1990a). Nieodłącznym elemente
i Birdsall, 1961; zob. też: Gigerenzer i Mur- naszego podejścia teoretycznego jest prze?
ray, 1987). Zwierzęta powinny być w stanie konanie, że ludzki umysł ma wiele powsta-
„wykryć", w jakiej sytuacji się znajdują, opie- łych w trakcie ewolucji podsystemów, któ-
rając się na wskazówkach, zapamiętanych rych zadaniem jest reprezentowanie zda.
zmiennych oraz wyspecjalizowanych algoryt- rzeń w kontekście sytuacji powtarzających
mach interpretacyjnych. Selekcja nie kształ- się w toku ewolucji oraz ich części składo;
tuje reguł podejmowania decyzji w taki spo- wych. Działanie tych systemów reprezentai
sób, ażeby działały one tylko na podstawie te- cji nie zawsze jest dostępne świadomości?
go, co jest najprawdopodobniej prawdziwe. Poprzez swoją strukturę narzucają on
Opierają się one raczej na ważonych konse- ewolucyjną organizację przestrzeniom re-
kwencjach działań, podjętych na podstawie prezentacji, uaktualnianym przez napływ
założenia, że jest to prawda. Czy powinieneś nowych danych. Kiedy przestrzeń reprezen-
przejść pod drzewem, w którego gałęziach tacji przyjmuje określoną konfigurację, uru-
może kryć się drapieżnik? Nawet jeśli algo- chomiona zostaje interpretacja, która akty-
rytm oszacuje prawdopodobieństwo, że wuje związany z nią program emocji - co
drzewo jest wolne od drapieżników, na 51% w ogólnym zarysie odpowiada procesowi-
(lub nawet na 98%), to w większości wypad- nazwanemu przez innych badaczy oceną
ków prawidłowo wykształcony ewolucyjnie poznawczą (cognitive appraisal, zob. np.:
mechanizm podejmowania decyzji powinien Lazarus i Lazarus, 1994). Należy zauważyć
spowodować, że będziesz unikat tego drze- że przeszłość ewolucyjna tworzy ramy pcK
wa - a więc działał tak, jakby krył się na nim znawcze dla doświadczanej teraźniejszości,
drapieżnik. Wynikające z oszczędności ponieważ algorytmy wykrywania sytuacji
energii korzyści, jakie daje „droga na skró- dostarczają wymiarów i podstawowych ele-
ty", obliczone na podstawie prawdopodo- mentów, z których tworzone są wspólne dla
bieństwa, że na drzewie nie ma drapieżnika, wielu kultur reprezentacje otaczającego
muszą zostać porównane z korzyściami wy- nas świata. Do pewnego stopnia świat, któ'
nikającymi z faktu, iż nie staniesz się karmą ry zamieszkujemy, kształtowany jest prze
dla zwierząt, oszacowanymi na podstawie ten podskórny, nieustający komentarz.
szans na to, że drapieżca jednak tam bę-
dzie. Ponieważ koszty i zyski z poprawnych 5. Algorytmy wyznaczające prioiytety. Stan
detekcji, chybień i poprawnych odrzuceń są otaczającego nas świata może pasować d
definicji więcej niż jednej sytuacji. Na przy.
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 145

kład możesz odczuwać głód oraz znajdować jest też możliwe, że w niektórych wypad-
Się w pobliżu drapieżnika. Algorytmy prio- kach charakterystyczne odczucia towarzy-
rytetowe określają, które tryby emocji są ze szące określonym stanom emocjonalnym
sobą kompatybilne (na przykad głód9 i nu- wynikają (po części) z mechanizmów, które
da), a które wykluczają się wzajemnie (na pozwalają nam zauważyć sygnał urucha-
przykad jedzenie i ucieczka przed drapieżni- miający i wyłączający odpowiednie progra-
kiem). W zależności od względnej wagi da- my. Takie wewnętrzne mechanizmy senso-
nej sytuacji oraz od wiarygodności wskazó- ryczne - rodzaj proprioreceptorów poznaw-
wek algorytmy priorytetowe decydują o tym, czych - mogą zostać odkryte, jeżeli
które tryby emocji uruchomić, a które wyłą- znajdziemy mechanizmy, dla których infor-
czyć i w jakim stopniu. Selekcja naturalna, macją wejściową jest sygnał, że uruchomiony
poprzez eksperymenty z mutacjami poja- został konkretny tryb emocji. (Tak mogłyby
wiającymi się wśród naszych przodków, do- na przykład działać mechanizmy, których za-
konała uszeregowania emocji pod wzglę- daniem byłoby stłumienie w niesprzyjających
dem uśrednionej wagi wynikających z nich okolicznościach działań wywoływanych
konsekwencji, a także dokonała oceny stop- przez określony bodziec).
nia, w jakim ich jednoczesne uruchomienie 7. Z każdym programem i mechanizmem
wzajemnie się wyklucza bądź wspomaga. fizjologicznym, aktywowanym przez
(Algorytmy priorytetowe można spostrze- program emocji, muszą się wiązać al-
gać jako system nadzoru, kontrolujący gorytmy, które regulują sposób reago-
wszystkie emocje). wania na wszelkie sygnały emocji. Al-
6. Wewnętrzny system komunikacji. Gdy gorytmy te określają, czy dany mechanizm
sytuacja została już dostrzeżona, wewnętrz- ma być włączony, czy też wyłączony,
ny system komunikacji wysyła specyficzny a w tym ostatnim wypadku również to, ja-
dla danej sytuacji sygnał do wszystkich od- kie związane z emocją tryby działania na-
powiednich programów i mechanizmów; leży uruchomić. Na przykład w układzie
sygnał ten przełącza je na pożądany ada- słuchowym powinny istnieć algorytmy,
ptacyjnie tryb emocji. Ponadto do progra- które po wychwyceniu sygnału strachu
mu emocji przesyłane są z innych progra- (zob. punkt 6) ustalałyby na nowo progi
mów i systemów dodatkowe informacje, detekcji sygnałów, zwiększając wrażliwość
dotyczące stanu ciała, które mogą wpływać na dźwięki związane z drapieżnikami.
na intensywność, przebieg, zakończenie lub
zmianę emocji.
Niektórym trybom aktywacji systemu po-
znawczego towarzyszą charakterystyczne JAKIEGO RODZAJU PROGRAMY
odczucia, szczególnego rodzaju doświad-
czenia. Fakt, że możemy sobie uświadamiać
MOGĄ BYĆ URUCHAMIANE
niektóre stany fizjologiczne - gwałtowne bi- PRZEZ EMOCJE?
cie serca, ściskanie w żołądku, skurcze jelit
- bez wątpienia odpowiada za niektóre od-
czucia powodowane przez stany emocjonal- Każdy podlegający kontroli proces biologicz-
ne, wiążące się z takimi reakcjami. Fakt, że ny, którego określona modyfikacja może pro-
potrafimy sobie uświadomić niektóre stany wadzić do zwiększenia średniego wyniku do-
umysłu, takie jak wydobyte z pamięci wspo- brostanu, powinien być częściowo uzależnio-
mnienia minionych wydarzeń, prawdopo- ny od stanu emocjonalnego (zob. punkt 7).
dobnie odpowiada za inne odczucia. Ale Omówimy niektóre tego przykłady.
9 Nie znajdujemy żadnego racjonalnego powodu, z jakiego należałoby odróżniać pragnienia tego typu od in-
nych stanów emocjonalnych. Podejrzewamy, że zwyczaj ten wywodzi się z przestarzałego rozumienia selekcji natu-
ralnej, które oddzielało funkcje „niezbędne do przetrwania" (głód, pragnienie) od innych, takich jak poszukiwanie
partnera lub odwzajemnianie się.
146 PSYCHOLOGIA EMOCJI

pragniemy się dowiedzieć, również powin


CELE być uzależnione od specyficznych emocji.

Mechanizmy poznawcze, które określają ce-


le i dokonują spośród nich wyborów w proce- NARZUCANE POJĘCIOWE RAMY
sie planowania, powinny pozostawać pod ODNIESIENIA |
wpływem emocji. Na przykład mściwość -
1
szczególny rodzaj gniewu - może wpłynąć na Emocje powinny narzucać widzenie świata?
to, że zamierzonym celem stanie się „zranie- w kategoriach odpowiadających decyzjom, ja->
nie osoby, która mnie obraziła". (Choć ewo- kie należy podjąć. Kiedy poczujemy gniew!
lucyjną logiką funkcjonalną tego procesu elementom spostrzeganej sytuacji będ?iun\ •
jest odstraszanie, funkcja ta nie musi być re- przypisywać związane z tą dziedziną poji.ua.
prezentowana - świadomie bądź nieświado- takie jak sprawstwo społeczne, wina czy odpo-5
mie - przez mechanizmy generujące mściwe wiedzialność. Gdy będziemy głodni, na|\\,i/.
zachowanie). niejsze stanie się rozróżnienie „jadalne-nie-.
jadalne". Kiedy znajdziemy się w niebezpie-
czeństwie, pojawią się ramy kategoryzują
PRIORYTETY MOTYWACYJNE bezpieczeństwo. Kategorie, w jakich sposi le-
gamy świat, są częściowo zależne od stanu"
Mechanizmy związane z ustalaniem hierarchii emocjonalnego, w jakim znajdujemy się w da-
celów oraz zarządzaniem innymi systemami mo- nym momencie. J
tywacji i nagród również powinny być uzależnio-
ne od emocji. To, co w jednym stanie emocjonal- MECHANIZMY PERCEPCYJNE
nym będzie wyjątkowo nieprzyjemne, na przy-
kład zranienie innego człowieka, w innym stanie Systemy spostrzeżeniowe mogą działać w try-
może przynosić dużą satysfakcję (na przykład bach związanych z emocjami. Kiedy odczuwa-
agresywna rywalizacja może osłabiać empatię). my strach, zwiększa się wrażliwość słuchu.-
Różne sytuacje, pojawiające się w przeszłości Mogą się także uaktywnić wyspecjalizowane-
ewolucyjnej, wiążą się z obecnością (widoczną systemy wnioskowania percepcyjnego: jeśli
lub niewidoczną) odmiennych możliwości, za- nocą usłyszysz w krzakach jakiś szelest, Twój
grożeń i korzyści, wymagają zatem zmiany pro- wzrok może stać się szczególnie wyczulony na
gów motywacyjnych i znaków afektywnych. Na sylwetki drapieżników, ludzkich lub zwierzę-
przykład „utrata twarzy" powinna zwiększać cych, a nie ogólnie na wszystkie obrazy. I prze-
motywację do podwyższenia pozycji społecznej ciwnie - interpretacje niezwiązane z zagroże-
przy każdej okazji, a zmniejszać wagę przywiązy- niem mogą zostać stłumione. W efekcie ten
waną do łączących się z tym kosztów. sam cień może „wyglądać groźnie" i zostać
zinterpretowany jako „mężczyzna z nożem"
lub nie, w zależności od stanu emocjonalnego.
MOTYWACJE ZWIĄZANE
Z GROMADZENIEM INFORMACJI PAMIĘĆ
Ponieważ właściwe określenie sytuacji, w jakiej Zdolność do wydobycia z pamięci długotermi-
się znajdujemy, ma ogromne znaczenie dla wy- nowej szczególnie użytecznych informacji rów-
boru właściwego zachowania, proces oceny sy- nież powinna się wiązać ze stanem emocjonal-
tuacji powinien zawierać w sobie wyspecjalizo- nym. Kobieta, która właśnie odkryła przeko-
wane procedury wnioskowania oraz wyspecjali- nujące dowody na to, że jej mąż ją zdradził,
zowane motywacje, pozwalające ocenić, które może poczuć się wręcz przygnieciona licznymi
z domniemanych faktów są prawdziwe, a które wspomnieniami drobnych szczegółów, które
fałszywe. To, co wydaje nam się interesujące kiedyś wydawały się pozbawione znaczenia,
i czego jesteśmy ciekawi, a czego obsesyjnie lecz teraz są potwierdzeniem podwójnego ży-
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 147

• jakie prowadził mężczyzna. Spodziewamy odpornościowego będą się zmieniać w zależ-


C-a też, że informacje dotyczące aktualnego ności od tego, czy odczuwamy wstręt, czy ro-
doświadczenia także będą przechowywane śnie ryzyko zranienia, czy istnieje konieczność
pamięci w różny sposób. Ważne lub szokują- skrajnego wysiłku fizycznego.
ce wydarzenia zostaną zapamiętane bardziej
s z c z e g ó ł o w o (jak to się dzieje w wypadku tak
zwanych „fotograficznych" wspomnień). Po- KOMUNIKACJA A WYRAŻANIE EMOCJI
w i n n y również istnieć inne, nie tak spektaku-
Programy emocji odpowiadają też za wiele
l a r n e zjawiska związane z emocjami.
specyficznych dla emocji zjawisk, wpływają-
cych na mechanizmy komunikacji, funkcjonu-
UWAGA jące w naszej psychice. Najbardziej zauważal-
ne są charakterystyczne dla poszczególnych
Cała struktura uwagi, począwszy od systemów
gatunków zachowania, komunikujące otocze-
percepcyjnych, aż po wysoko wyspecjalizowa-
niu aktualny stan emocjonalny osobnika (Ek-
ne procesy rozumowania, też powinna być re-
man, 1982). W serii przełomowych badań Ek-
gulowana przez stany emocjonalne. Jeśli mar-
man i jego współpracownicy ustalili, że wiele
twisz się, ponieważ Twój partner się spóźnia,
wyrazów emocji jest uniwersalnych dla całego
i obawiasz się, że coś mogło mu się stać, trud-
gatunku ludzkiego - oznacza to, iż pojawiają
niej Ci się skoncentrować na codziennych za-
daniach (Derryberry i Tucker, 1994), łatwo się one i są rozpoznawane przez ludzi wszędzie
natomiast na scenariuszach możliwych zagro- tam, gdzie prowadzono badania (Ekman,
żeń. Pozytywne emocje mogą poszerzać spek- 1994). Rzeczywiście, wiele wyrazów emocji wy-
trum uwagi (Fredrickson, 1998). daje się zaprojektowanych dokładnie do tego,
by informować innych o naszym stanie. Infor-
macja, jaką ze sobą niosą, jest tak niezawodna,
FIZJOLOGIA że ludzie w toku ewolucji wytworzyli systemy
automatycznego rozpoznawania komunikują-
Każdy układ, tkanka i proces zachodzący w or- cych emocje wyrazów twarzy; systemy te służą
ganizmie może podlegać wpływowi emocji. wnioskowaniu o stanie umysłowym innych lu-
..Pobudzenie" nie jest terminem dość precyzyj- dzi. Oczywiście prawdą jest również, że ludzie
ny m, aby opisać ten skomplikowany system niekiedy „kłamią" wyrazem twarzy. Jednakże
współzależności. Każdy program emocji wysy- programy służące do wnioskowania o stanach
ła charakterystyczne dla siebie instrukcje (do emocjonalnych na podstawie wyrazu twarzy nie
mięśni twarzy i kończyn, do autonomicznego ukształtowałyby się w toku ewolucji, gdyby ich
układu nerwowego i tak dalej) w odpowiedzi wynikiem częściej była strata aniżeli zysk. Ozna-
na konkretny problem wynikający z danej sytu- cza to, że systemy te częściej działają prawi-
ac|i. Możemy z tego wyciągnąć wniosek, iż po- dłowo, niż się mylą
szczególne zespoły zjawisk mogą wskazywać na Autentyczny, wynikający z emocji wyraz
różne stany emocjonalne (Ekman, Levenson twarzy komunikuje dwie rzeczy10: (1) fakt, że
i Friesen, 1983). Zmiany w układzie krążenia, u danego osobnika uruchomił się określony
oddechowym oraz trawiennym zostały dobrze program emocji, co oznacza, iż obserwatorzy
zbadane i udokumentowane, podobnie jak mogą wnioskować o stanie jego programów
zmiany zachodzące w wydzielaniu dokrewnym. umysłowych i fizjologii (na przykład „boję
Należy oczekiwać, że w różnych stanach emo- się"); (2) rodzaj powtarzalnej ewolucyjnie sy-
cjonalnych zmianie będą ulegać progi regulu- tuacji, w której znalazł się ten osobnik, według
jące skurcze poszczególnych grup mięśni, od- jego oceny (na przykład najbliższe otoczenie
zwierciedlając prawdopodobieństwo koniecz- stwarza niebezpieczeństwo). Oba te komuni-
ności ich użycia. Podobnie priorytety układu katy dostarczają cennych informacji. Wynika-

Ewolucyjnym celem fałszywych wyrazów twarzy jest (niezgodne z prawdą) wysyłanie tych samych komunikatów.
148 PSYCHOLOGIA EMOCJI

jące z emocji wyrazy twarzy zapewniają oto- przejawiających się w mimice i w innych for
czeniu ciągły komentarz na temat ukrytych mach ekspresji. Przykładem emocji, której
cech otaczającego świata11. Powstaje zatem ujawnienie najczęściej bywa korzystne, jes
pytanie: dlaczego selekcja stworzyła wyrazy strach. Nie tylko sygnalizuje on zagrożeni
emocji, komunikowane przez mimikę, głos które może dotyczyć także krewnych i sprzy-
i postawę ciała? Co więcej, dlaczego komuni- mierzeńców osobnika, ale może też skłonić
katy te są często spostrzegane jako automa- ich do pomocy.
tyczne i mimowolne? Jednakże w trakcie ewolucji opłacało się
Z perspektywy ewolucyjnej dostarczanie ujawnianie tylko niektórych stanów emocjo-2
informacji innym niekiedy bywa korzystne, nalnych. Warunki sprzyjające ujawnianiu
niekiedy zaś groźne - dlatego większość po- emocji są trudne do spełnienia, toteż jedynie
wstałych w toku ewolucji systemów komunika- część emocji doświadczanych przez przedsta-
cji umożliwia ścisłą kontrolę wysyłanych infor- wicieli naszego gatunku zyskała charaktery^
macji. W systemach takich jak język jednostka styczne dla siebie wyrazy twarzy12. Można
może podjąć decyzję o wysłaniu komunikatu oczekiwać, że znacznie większej grupie emocj1
na podstawie analizy aktualnej sytuacji. Po- nie towarzyszą ekspresje pojawiające się;
zorne wady szczerości i automatycznego ujaw- w sposób automatyczny. Zazdrość, nuda i po-,
niania własnego stanu emocjonalnego sprawi- czucie winy to autentyczne emocje, których',
ły, że Fridlund (1994) postawił tezę, iż wyraz nie sygnalizują żadne specyficzne oznaki. Po-
twarzy, głosu i ciała to komunikat celowy i in- winniśmy więc zmienić postawione wcześniej
tencjonalny, w większości wypadków niezwią- pytanie z: „Dlaczego emocje są automatycznie,
zany ze stanem emocjonalnym. Bez wątpienia sygnalizowane?", na: „Dlaczego niektóra
niekiedy tak jest. Jednak nawet wówczas, gdy emocje są automatycznie sygnalizowane?";
ktoś celowo kłamie, minimalne zmiany wyrazu W wypadku neutralnej selekcji oznaki emocji
twarzy i głosu często go zdradzają (Ekman, będą jedynie produktami ubocznymi elemen-'
2003), co sugeruje, że programy emocji rze- tów niezbędnych do działania programu emo-
czywiście generują mimowolnie wysyłane sy- cji i nie będą kształtowane przez selekcję w ta-
gnały, informujące o stanie emocjonalnym da- ki sposób, żeby stały się wskazówką. Jeśli
nej osoby. Dlaczego? w procesie selekcji okaże się, że rozpoznanie
przez innych stanu emocjonalnego jednostki
Selekcja naturalna ukształtowała progra-
jest dla niej niekorzystne, to selekcja powinna
my emocji w taki sposób, żeby niektóre z nich
usuwać zewnętrzne oznaki stanów wewnętrz-
informowały otoczenie o tym, że zostały uru-
nych. Nasza uwaga skupia się przede wszyst-
chomione. W wypadku każdego z programów
kim na emocjach, którym towarzyszą charakte-
(dotyczących zazdrości, samotności, wstrętu,
rystyczne wyrazy twarzy, właśnie dlatego, że są)
drapieżności, miłości rodzicielskiej, przyciąga-
one widoczne. Uważamy, że mogło to micc
nia seksualnego, wdzięczności czy strachu)
istotny wpływ na historię badań nad emocjami.'-
w trakcie ewolucji można było oszacować sta-
tystyczny zysk netto - lub stratę - wynikający To, czy ujawnienie informacji będzie szko-
z ujawnienia go otoczeniu. Te sytuacje, w któ- dliwe, czy korzystne, zależy od trzech czynni-
rych ujawnienie własnego stanu emocjonalne- ków: relacji sygnalizującego wobec obserwato-
go - a więc również oceny sytuacji - okazywa- rów, rodzaju informacji przekazywanej przez
ło się korzystne, doprowadziły do ewolucyjne- oznaki emocji oraz przewidywanego w danej?
go wykształcenia typowych wyrazów emocji, sytuacji bilansu zysków i strat (Tooby i Cosmi-

11 W wypadku niektórych emocji komunikatywność jest istotną częścią ich funkcji. Na przykład pewne rodzaje,
szczęścia (którego nie należy mylić z przyjemnością) mogły ewoluować jako program w reakcji na sytuacje, w któ-:
rych wydarzyło się coś dobrego, a poinformowanie o tym otoczenia jest dla jednostki korzystne (na przykład możfe
ona w ten sposób zyskać aprobatę lub wsparcie otoczenia).
12 Z tego powodu istnienie charakterystycznej formy wyrazu nie jest ani warunkiem koniecznym istnienia emo;
cji, ani częścią jej definicji.
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 149

1996). Zazwyczaj (istnieje kilka istotnych poradzić, automatyzując komunikowanie tych


kątków od tej reguły), im bliższe pokrewień- emocji, które zwykle korzystniej jest ujawnić -
wo z otoczeniem oraz im większa wspólnota aprobata i dezaprobata pomagają w informo-
'nteresów, tym korzystniejsze będzie podziele- waniu osoby, z którą weszliśmy w interakcję,
nie się informacją; im relacja bardziej odległa o naszym systemie wartości; strach informuje
i oparta na rywalizacji, tym bardziej jest to 0 wspólnym zagrożeniu; wstręt powoduje, że
szkodliwe. Z tej przyczyny spodziewamy się, unikamy danego obiektu, który może być ze-
•e w trakcie ewolucji powstały obwody regulu- psuty; gniew sygnalizuje konflikt wartości oraz
jące ogólną ekspresyjność emocjonalną w za- gotowość do narzucenia swoich wartości siłą.
leżności od tego, czy osobnik jest sam (lub tak Drugi element zależny od kontekstu wymaga
mu się zdaje), czy w towarzystwie osób, z któ- obwodów obliczeniowych, aby ocenić konse-
rymi łączy go wspólnota interesów, czy też kwencje ujawnienia danej informacji otocze-
wśród rywali (na przykład przeciwników albo niu. Są to bardzo złożone obliczenia. Aby
ludzi stojących wyżej w hierarchii społecznej). w trakcie ewolucji powstały wyspecjalizowane
W tym ostatnim wypadku wypływ niebezpiecz- obwody regulujące, zysk wynikający z utajnie-
nych informacji będzie tłumiony. Ta globalna nia informacji w konkretnej sytuacji musi
regulacja może być w dużej mierze automa- przewyższać koszt przeanalizowania danych13.
tyczna i nieświadoma, a ponadto może obej- W wyniku działania presji selekcyjnych niektó-
mować parametry otwarte, zależne od kultury re emocje są ujawniane automatycznie, innym
i rozwoju osobniczego. W grupie osób podob- nie towarzyszą specyficzne sygnały, a z jeszcze
nych pod pewnymi względami niektórzy lu- innymi łączą się obwody w pewnym stopniu
dzie będą bardziej nieśmiali od innych i mniej regulujące przekaz, tak jak to się dzieje w wy-
spontaniczni wobec obcych (przez co trudniej padku języka.
im będzie występować publicznie), za to bar- Mimo to automatyczne i mimowolne
dziej wylewni wobec bliskich. Różnice w eks- ujawnianie wielu emocji jest kluczową cechą
presyjności emocjonalnej mężczyzn i kobiet biologii i życia społecznego naszego gatunku;
mogą wynikać z faktu, że w trakcie ewolucji fakt ten stanowi znaczący dowód na to, że na-
samce statystycznie częściej przebywały wśród si przodkowie spędzali większość czasu wśród
przeciwników niż samice. Oczywiście, dziele-
sprzymierzeńców, a nie wśród przeciwników
nie się pewnymi rodzajami informacji z prze-
1 rywali. Można oczekiwać, że gatunki będą się
ciwnikiem może być korzystne - dotyczy to
między sobą różnić stopniem automatycznego
gniewu, triumfu czy poddania się - lecz wiele
ujawniania emocji oraz rodzajem sytuacji,
innych (takich jak strach przed przeciwni-
w jakich to następuje, w zależności od ekologii
kiem, ból, niepokój związany z własnymi sła-
społecznej danego gatunku. Gatunki żyjące
bościami) korzystniej jest ukryć.
w grupach silnie współpracujących osobników,
Z przekazem informacji wiążą się dwa takie jak psowate, powinny dysponować szero-
czynniki: (1) stałe konsekwencje, związane kim repertuarem sygnałów emocji (i rzeczywi-
z rodzajem emocji, oraz (2) konsekwencje wy- ście wydaje się, że tak jest). Gatunki bardziej
nikające z kontekstu (Tooby i Cosmides, samotnicze (na przykład kotowate) powinny
1996). Z pierwszym czynnikiem można sobie wykształcić ich mniej.

j 13 Ponieważ różne rodzaje informacji mogą być wykorzystane wielokrotnie, w niemożliwych do przewidzenia
okolicznościach (na przykład informacje dotyczące indywidualnych preferencji), algorytm decydujący o tym, czy się
nimi podzielić, musi uwzględniać stopień, w jakim interesy nadawcy i odbiorcy informacji są ze sobą zgodne. Oszu-
stwo, czyli podanie fałszywej informacji naszemu sprzymierzeńcowi, może być początkowo korzystne, lecz po
opuszczeniu początkowego kontekstu może zaowocować serią działań podejmowanych w dobrej wierze, ale szko-
dliwych dla informatora, a spowodowanych początkowym kłamstwem. Ta obserwacja może pomóc w znalezieniu
odpowiedzi na pytanie, dlaczego łatwiej zmienić intensywność komunikacji emocjonalnej niż oszukiwać za pośred-
nictwem wyrazów emocji (najlepsi aktorzy zarabiają krocie z powodu tej niezwykłej umiejętności) czy - szerzej -
dlaczego kontrolowanie malujących się na twarzy emocji w ogóle sprawia kłopot, podczas gdy kłamstwo werbalne
przychodzi nam bez trudu.
150 PSYCHOLOGIA EMOCJI

programy emocji i wnioskowania mogły po.


ZACHOWANIE wstać w odpowiedzi na różne rodzaje gier,-
włączając w to rywalizacyjne gry o sumie zero-
Wszystkie mechanizmy psychologiczne są za- wej, oparte na wymianie gry o sumie dodat-
angażowane w wywoływanie i modyfikowanie niej, koalicyjne gry loteryjne, gry agresywnej,
zachowań. Zachowania powinny być zatem rywalizacji, takie jak gra w „kto jest tchóf
uzależnione również od stanów emocjonal- rzem"14, i tak dalej (zob. Cosmides, 1989; Co-,
nych. Szczególnie wrażliwe na stan emocjonal- smides i Tooby, 1992). Odpowiednie progra;>
ny powinny być mechanizmy blisko związane my emocji pomagają jednostce wybrać właści-
z generowaniem zachowań (w odróżnieniu od wą strategię do aktualnie rozgrywanej gry
procesów takich, jak rozpoznawanie twarzy, społecznej, uwzględniając także jej stan w da?
których wpływ na zachowanie jest tylko po- nym momencie. Co zaskakujące, w niektórych,
średni). Powinny one wywoływać nie tylko za- grach sztywne i niezmienne trzymanie się po-.'
chowania stereotypowe (jak w wypadku pod- czątkowo przyjętej strategii podczas całej gry'
niecenia seksualnego lub wściekłości, a także okazuje się bardziej korzystne niż ciągła oceną:
charakterystycznych dla określonego gatunku i („dobrowolne") dostosowywanie strategii'
wyrazów mimicznych i języka ciała). Prawdo- w miarę rozwoju wydarzeń. Jeśli osoba rozwa:
podobnie istnieją też bardziej złożone mecha- żająca podjęcie szkodliwych dla Ciebie działań '
nizmy wywoływania zachowań. W pewnych wiedziała, że będziesz się mścił niezależnie od,
stanach określone działania lub ciągi działań tego, ile Cię to będzie kosztowało, to prawdo:;
stają się bardziej prawdopodobne od innych podobieństwo, iż rzeczywiście podejmie ona
i częściej bywają stosowane. Tryb emocji po- takie działanie, spada. Odzwierciedlają to pro-
winien zarządzać konstrukcją uporządkowa- gramy emocji, w których pragnienie podjęcia
nych sekwencji zachowań, rozwiązujących określonych działań jest obezwładniające aż-
problemy adaptacyjne. do tego stopnia, że działania te odczuwane są
jako podjęte pod przymusem. W momencie
Biolodzy, psychologowie i ekonomiści przyj-
uruchomienia tych programów inne programy
mujący perspektywę ewolucyjną zauważyli, że
- w tym normalne rozważanie względów bez-
do modelowania wielu rodzajów interakcji
pieczeństwa i konsekwencji społecznych - zo-
społecznych można wykorzystać teorię gier
stają stłumione lub całkowicie wyłączone.
(Maynard Smith, 1982). Jeśli EEA narzuca
W taki sposób często bywa odczuwane pra-
określone gry, powtarzające się w toku ewolu-
gnienie pomszczenia czyjejś śmierci lub zdra-
cji, to „strategie" (ewolucyjnie ukształtowane
dy, a będące jego wynikiem przestępstwa są
programy poznawcze, rządzące zachowaniem
ujmowane społecznie w oddzielną kategorię-
w określonych sytuacjach) powinny ewolu-
„zbrodni namiętności" (Dały i Wilson, 1988).
ować w kierunku tych wyborów, które generu-
We współczesnych społeczeństwach, w któ-,
ją najlepszy przewidywany życiowy wynik do-
rych zadanie wymierzania kar i pilnowania,
brostanu. Strategie przyjmowane przez jed-
aby umowy były dotrzymywane, zostało prze-
nostkę powinny pasować do rodzaju gry (na
jęte przez policję, trudniej jest zrozumieć, jak
przykład wymiany) oraz do stanu tej jednostki
ważną funkcję odstraszającą spełniały podob-
(na przykład przeciwnik właśnie mnie oszu-
ne czyny, popełniane przez jednostki oraz ich
kał). Proces ten wymaga systemu wskazówek,
sprzymierzeńców w plejstocenie. Hirschleifer
detekcji sytuacji, a także innych systemów,
(1987) i Frank (1988), ekonomiści ewolucyjni,.
które omówiliśmy wcześniej. Tak więc różne

14 W literaturze polskiej występuje również określenie „gra kurcząt", będące dokładnym tłumaczeniem terminu
angielskiego (por. Grzelak, J. [1978], Konflikt interesów: analiza psychologiczna. Warszawa: PWN). Z kolei Tade-
usz Tyszka pisze o „pokerze drapanym" (Tyszka, T. [1978]. Konflikty i strategie. Warszawa: WNT). We wszystkich
wypadkach chodzi o gry, w których zwycięstwo odnosi ten, kto nie ustępuje pola przeciwnikowi. Na przykład mło,-
dzi kierowcy jadą z przeciwnych kierunków tym samym pasem drogi. Przegrywa ten, który ustępuje. Wiadomo jed-
nak, co się dzieje wtedy, kiedy żaden z przeciwników nie ustąpi (przyp. red. nauk.).
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 151

doprowadzili to rozumowanie do skrajności, przykład to, jakie bodźce zostaną uznane za


wysuwając tezę, że wiele zachowań społecz- podobne do siebie, będzie się różnić w różnych
nych powstało, aby rozwiązywać tego rodzaju stanach emocjonalnych, zniekształcając psy-
problemy ze zobowiązaniami". chologiczną „przestrzeń podobieństwa" jed-
nostki (Shepard, 1987). Istnieją zapewne wy-
specjalizowane mechanizmy uczenia się, na
SZCZEGÓŁOWE WNIOSKOWANIE przykład kontrolujące awersję do jedzenia
(Garcia, 1990), uczenie się na temat drapieżni-
Badania psychologów ewolucyjnych wykazały, ków (Mineka i Cook, 1985) czy warunkowanie
żć myślenie" czy wnioskowanie nie jest jedno- strachu (LeDoux, 1995). Poczucie szczęścia
litą" kategorią, lecz obejmuje wiele wyspecjali- prawdopodobnie sygnalizuje, że mamy dość
zowanych mechanizmów. Emocje nie urucha- energii, by się bawić, powinno zatem sprzyjać
miają i nie hamują „myślenia" jako takiego - odkrywczym działaniom (Fredrickson, 1998).
poszczególne tryby emocji po uruchomieniu
wybiórczo aktywują odpowiedni, specjalistycz-
ny system wnioskowania, taki jak na przykład AFEKTYWNE ZABARWIENIE WYDARZEŃ
wykrywanie oszustwa (Cosmides, 1989; Cosmi-
des i Tooby, 1989; 1992), wykrywanie blefu I BODŹCÓW. BODŹCE JAKO FORMA
(Tooby i Cosmides, 1989), wykrywanie zabez- UCZENIA SIĘ
pieczeń (Fiddick, Cosmides i Tooby, w druku),
przypisywanie winy i odpowiedzialności i tak Sekwencja behawioralna składa się z wielu dzia-
dalej. Obecnie prowadzone przez nas badania łań. Każde z nich może być spostrzegane jako
mają zweryfikować, czy - zgodnie z przewidy- „czynnik" pośredni, prowadzący do produkcji
waniami - strach wpływa na rozumowanie do- sekwencji behawioralnej (by zastosować termi-
tyczące zabezpieczeń, przegrana w rywalizacji nologię ekonomiczną). Podstawowy problem
wpływa na wykrywanie blefu i tym podobnie. informacyjny polega na ustaleniu, które działa-
nia są warte zachodu, a które nie. Zysk wynika-
jący z każdego „czynnika produkcji", czyli z ko-
ODRUCHY lejnych działań w sekwencji, musi zostać okre-
ślony, aby następnie sprawca mógł zdecydować,
Pogramy emocji prawdopodobnie regulują
czy cała sekwencja jest opłacalna. Za każdym
również koordynację mięśniową, skłonność do
razem, gdy w otoczeniu następuje zmiana, któ-
mrugania, skłonność do wymiotów, dreszcze
ra wpływa na szacowany zysk z działania (na
oraz wiele innych odruchów, aby sprostać wy-
przykład następuje śmierć partnera lub zdoby-
maganiom sytuacji ewolucyjnej.
cie narzędzi ułatwiających pozyskiwanie poży-
wienia), lub pojawia się nowa informacja, po-
UCZENIE SL^ zwalająca lepiej oszacować zyski, wartość ta mu-
si zostać przeliczona. Ocena całych łańcuchów
Tryb emocji przypuszczalnie reguluje też pro- wydarzeń nie jest skuteczna, ponieważ każdy
cesy uczenia się. To, czego dany osobnik uczy element w łańcuchu (odłączenie się od polują-
się na podstawie bodźców, w dużej mierze za- cej grupy, wytworzenie narzędzia, pożyczenie
leży od trybu emocji, który ma wpływ na ukie- materiałów od przyjaciela i tak dalej) może póź-
runkowanie uwagi, motywację, związane z sy- niej znaleźć się w innej, niepowtarzalnej se-
tuacją algorytmy wnioskowania i wiele innych kwencji. Dlatego właśnie ocena wysiłku, korzy-
czynników. Tryb emocji sprawia, że aktualny ści dla dobrostanu (zysków), kosztów skorzysta-
kontekst zostaje podzielony na zależne od sy- nia z okazji, zagrożeń oraz wielu innych
tuacji, odpowiednie pod względem funkcjonal- czynników wpływających na wynik końcowy
nym kategorie, co powoduje, iż ten sam bo- musi być nieustannie przypisywana do poszcze-
dziec i to samo otoczenie mogą zostać zinter- gólnych klas działań. Z tego powodu powinny
pretowane w całkowicie odmienny sposób, istnieć mechanizmy oceniające poszczególne
w zależności od stanu emocjonalnego. Na działania w kategoriach wartości hedonistycz-
152 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nych oraz innych wartości istotnych dla motywa- korzystywanymi jako parametry). Zjawiskiem
cji (na przykład „niebezpieczne", „bolesne", „pra- które powinno regulować ten aspekt nastroju,-
cochłonne", „pouczające", „zabawne", „aprobo- jest spostrzegana rozbieżność pomiędzy zy_"
wane społecznie"). Nasze codzienne działania skiem oczekiwanym a rzeczywistym. Obserwo-
i doświadczenia są zabarwione emocjonalnie ze wane u osób dotkniętych depresją zaniechanie'
względu na te właśnie wartości hedonistyczne. działania, połączone z bardzo intensywną ak-
Gdyby mechanizmy psychologiczne nie nagra- tywnością poznawczą, zdaje się próbą przebu-
dzały określonych klas działań, przypisując im dowania modeli świata, tak aby przyszłe działa-
określoną wartość hedonistyczną na podstawie nia przynosiły zyski - częściowo poprzez odrzu-.
efektów tych działań, cierpienie, radość oraz in- cenie dotychczasowych ocen, które
ne uczucia nie miałyby sensu. Tryb emocjonal- doprowadziły do niepożądanych skutków. De-
ny wyraźnie wpływa na przypisanie określonym presję może więc przyspieszać jeden z następu-
działaniom różnej wartości hedonistycznej. jących czynników: (1) zaangażowanie dużych
sił w zachowania mające przynieść znaczne zy-
ski, które jednak zakończyły się porażką lub-
POZIOM ENERGII, UKIERUNKOWANIE przyniosły zyski niewystarczające, by zrówno-
ważyć poniesione nakłady; (2) niedostateczne
WYSIŁKU I NASTRÓJ inwestycje w utrzymanie relacji z wysoko cenio-
Całościowy budżet metaboliczny również jest ną osobą lub sytuacji, która następnie została
regulowany przez emocje, podobnie jak szcze- utracona (być może w efekcie tych działań); (3)
gółowe ukierunkowanie? na różnorodne proce- stopniowe rozpoznanie przez detektory sytu-
sy i ułatwianie bądź hamowanie określonych acji, że przyjęty przez jednostkę długotermino-
wy wzorzec wysiłku i spędzania czasu nie do-
czynności. Wysiłek, z jakim wykonujemy okre-
prowadził do osiągnięcia wystarczającego, ewo-
ślone zadania, będzie się odpowiednio zmie-
lucyjnie znaczącego sukcesu w porównaniu
niał - ta sama czynność będzie wykonywana
z alternatywnymi ścieżkami życiowymi (sytu-
bez wysiłku lub z trudnością zależnie od tego,
acja Dickensowskiego Scrooge'a). Rozdźwięk
czy będzie odpowiednia do sytuacji odzwier-
między zyskiem planowanym a rzeczywistym
ciedlanej przez emocje (Tooby i Cosmides,
może też przybrać postać odwrotną: radość lub
1990a). Strach utrudnia zaatakowanie przeciw-
nagły przypływ szczęścia odzwierciedlają pro-
nika, złość je ułatwia. Pewność, z jaką zidenty-
gram emocji, który ewoluował w odpowiedzi na
fikowaliśmy sytuację (czyli emocjonalna jed- sytuację niespodziewanie wysokiego zysku. Za-
noznaczność) także wpływa na wysiłek, które- daniem tego programu jest przewartościowanie
go wymagają związane z sytuacją czynności. dotychczasowych ocen, które doprowadziły do
Zmieszanie (będące również stanem emocjo- niedoinwestowania lub nieuzasadnionej niewia-
nalnym) powinno hamować wydatkowanie ry w słuszne działania i wybory. Co więcej, re-
energii na energochłonne reakcje behawioral- zerwy energetyczne, racjonowane na podstawie
ne, a motywować do dalszego zbierania infor- dotychczasowej oceny widoków na przyszłość,
macji oraz do ich analizy. Nesse (1990) suge- mogą zostać uwolnione dzięki nowym, bardziej
ruje, że funkcją nastroju jest odzwierciedlenie precyzyjnym oczekiwaniom dotyczącym więk-
stopnia, w jakim dane środowisko sprzyja szego powodzenia w przyszłości. Podobn ie dzie-
działaniu - hipoteza godna zastanowienia. My je się, gdy otrzymujemy informaq'ę o złych skut-
sami (Tooby i Cosmides, 1990a) postawiliśmy kach wyborów, których nie podjęliśmy - ktoś
podobną hipotezę na podstawie obserwacji, że może się przekonać, że firma, w którą o mały,
relacja działanie-nagroda nie jest wyłącznie włos nie zainwestował, właśnie zbankrutowała
funkcją środowiska, lecz wynikiem interakcji lub że autostrada, którą mógł pojechać, ale tego
pomiędzy aktualnym stanem środowiska a ak- nie zrobił, jest zasypana śniegiem. Tego rodzaju
tualnym rozumieniem go przez jednostkę. informacje prowadzą do wzmocnienia wykorzy-
(„Rozumienie" oznacza tu wzajemną relację stanych zmiennych decyzyjnych (doświadczane-
pomiędzy strukturą otoczenia, strukturą algo- go jako przyjemność). Niekiedy bywa ono myl-
rytmów a ocenami i innymi informacjami, wy-
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 153

• u z n a w a n e za cieszenie się z cudzego nie- że się z odkryciem informacji zmuszającej do


szczęścia. I odwrotnie - kiedy dowiadujemy się, ponownej oceny jednej z wymienionych zmien-
/^decyzje, których nie podjęliśmy, okazały się nych. Przewartościowanie (które - gdy jest do-
korzystne, doświadczamy tego jako przykrości. stępne świadomości - owocuje bogatymi i wy-
raźnymi stanami uczuciowymi) jest więc głów-
nym komponentem funkcjonalnym większości
PRZEWART0ŚC10WUJĄCE EMOCJE, EWO- programów emocji. Na przykład zazdrość wią-
że się z kilkoma zestawami przewartościowań
LUCYJNE ZMIENNE REGULACYJNE ORAZ (takimi jak obniżenie wartości partnera
WYOBRAŻONE DOŚWIADCZENIE i zmniejszenie zaufania). Rzeczywiście, główną
funkcją przewartościowujących programów
Informacje dotyczące efektów działania nie są emocji - takich jak poczucie winy, żal, depre-
jednakowo dostępne zawsze i wszędzie. Nie- sja, wstyd czy wdzięczność - jest przeprowadza-
które svtuacje obfitują w informacje i są pełne nie tego rodzaju przewartościowań, a nie po-
wskazówek niezmiennych od czasów naszych wodowanie jakichkolwiek krótkoterminowych
przodków, a przy tym pozwalających nieza- reakcji (Tooby i Cosmides, 1990a). Z perspek-
wodnie przewidzieć konsekwencje określo- tywy funkcjonalnej te programy emocji wyda-
n\ch decyzji dla dobrostanu łub ujawniających wały się zagadkowe, ponieważ generowane
istotne zmienne (na przykłąd odkrycie, kto przez nie uczucia kolidowały z krótkotermino-
jest Twoim prawdziwym ojcem lub jakim wymi, utylitarnymi działaniami, jakich oczeki-
w s p a n i a ł y m przyjacielem okazał się ktoś zna- wano od aktywnego organizmu.
jomy). Tego rodzaju sytuacje mogły wpływać Zastanówmy się nad poczuciem winy. Za-
na zmiany wag w regułach decyzyjnych. sada Hamiltona (1964) definiuje presje selek-
Przewidujemy, że architektura ludzkiego cyjne, które stworzyły obwody decydujące
umysłu pełna jest zmiennych ewolucyjnych, o sposobie, w jaki organizmy są motywowane
których funkcja to składowanie łącznych wiel- do rozdzielania dóbr między siebie i krew-
kości, użytecznych przy obliczeniach i regulacji nych. Zasada ta nie mówi jednak nic o tym,
/'uchowania. Nie są to jawne pojęcia, reprezen- w jaki sposób owe mechanizmy określają war-
tacje ani cele, lecz raczej rejestry czy wskazów- tość konkretnego kawałka pożywienia dla jed-
ki. które zyskują znaczenie dopiero w chwili, nostki i jej krewnych. Skutki dla dobrostanu
gdy korzystają z nich ewolucyjne procedury będą w każdym wypadku inne. Dlatego też
kontrolujące zachowanie i obliczenia. Zmien- wszelkie decyzje dotyczące tego, jak podzielić
ne regulacyjne mogą zawierać ocenę takich zasoby, zależą od przewidywań odnoszących
czynników, jak: wartość, jaką stanowi dla jed- się do rclatywncj wagi tych czynników. Te nie-
nostki jej partner, dziecko, własne życie i tak świadome obliczenia bywają błędne. Wy-
dalej; stopień stałości lub zmienności podaży obraźmy sobie mechanizm, który wyewolu-
pożywienia przez środowisko; częstość nieza- ował, aby rozdzielać pożywienie zgodnie z za-
leżnej od okoliczności śmiertelności w otocze- sadą Hamiltona, na przykład w rodzinie
niu; przewidywana długość życia jednostki lub kobiety żyjącej w społeczności łowców-zbie-
okres jej sprawności; to, jak dobrym przyjacie- raczy. Mechanizm tej kobiety, wykorzystując
lem okazał się ktoś z otoczenia; poziom wspar- dostępne jej informacje, aby oszacować
ciu społecznego, na jakie może liczyć jednost-
względną wartość mięsa dla niej i dla jej sio-
ka: siła agresji jednostki; własna atrakcyjność
stry, ocenił, że oddalenie się od siostry na jakiś
seksualna; status jednostki lub jej samoocena;
czas jest bezpieczne. Nagłe odkrycie, że sios-
status koalicji, do której się należy; aktualne
tra głoduje i zachorowała, funkcjonuje jako
zasoby energii; obecny stan zdrowia; stopień,
bogata w informacje sytuacja, pozwalająca na
w lakim przetrwanie jednostki jest uzależnione
przewartościowanie algorytmów oceniających
od współdziałania z innymi; i tak dalej.
względną wartość mięsa dla rodzeństwa. Cho-
Większość ewolucyjnie powtarzających sy- roba siostry służy jako wskazówka, że po-
tuacji, które wpłynęły na programy emocji, wią- przednie oceny były błędne i że należy prze-
154 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wartościować zmienne, włączając w to zmien- ny, wyruszającym w długą podróż, spotkanie;


ne umiejscowione w nawykowych sekwencjach skrajnie wygłodzonego człowieka, dźwięk i<>/-
działań. Uważamy, że poczucie winy jest try- paczliwego płaczu własnego dziecka, pr/ehy.
bem emocji wyspecjalizowanym w przewarto- wanie w ciepłym domu podczas bur/\ _
ściowywaniu zmiennych regulujących, które wszystko to coś dla nas znaczy. Jak to się dzie-
kontrolują dystrybucję dóbr pomiędzy jed- je? Uważamy, że oprócz algorytmów w y k u -
nostkę a innych (Tooby i Cosmides, 1990a). wających sytuacje, związanych z głównymi
Ważnym elementem tych sekwencji przeli- programami emocji, takimi jak strach, złość
czeniowych jest wyobrażone doświadczenie, czy zazdrość, ludzie dysponują o wiele szerszą
które wykorzystuje zarówno czynniki rzeczy- gamą ewolucyjnych specjalizacji, nazwanych
wiste, jak i nieistniejące do oceny kluczowych przez nas „mechanizmami uruchamiającymi
momentów decyzyjnych i rządzących nimi przewartościowanie". Należą do nich również
zmiennych (Cosmides i Tooby, w druku). algorytmy wykrywające sytuacje, lecz ich funk-
Przypominamy sobie dotychczasowe działania cją jest zapoczątkowanie odpowiednich pi/e-
(„Mogłem wtedy pomóc - dlaczego o tym nie wartościowań, w tym także przewartościowań
pomyślałem?"), czego efektem jest przesunię- afektywnych, w wypadku wystąpienia rozpo-
cie punktów decyzyjnych w zasadach podej- znawalnych ewolucyjnie sytuacji. Koordynuje
mowania decyzji. Negatywny znak afektywny stan umysłowy dwóch jednostek znajdujących
depresji można wyjaśnić podobnie: dotychcza- się w tej samej sytuacji (a każda z nich inti i ic\ |-
sowe działania, które w przeszłości wydawały nie wie, że, na przykład, utrata matki jest au-
się przyjemne, lecz w konsekwencji doprowa- tomatycznie uważana za smutne i bolesne wy-
dziły do negatywnych skutków, są ponownie darzenie), programy te ułatwiają też komuni-
przeżywane w wyobraźni - z nowym zabarwie- kację i uczenie się kultury, ponieważ oh.i ie
niem emocjonalnym. W efekcie w przyszłości procesy wymagają wspólnego układu odnie-
towarzyszyć im będą diametralnie różne oce- sienia. Choć wielka część naszego świata two-
ny, prowadzące do odmiennych wyborów. rzona jest właśnie przez te przenikliwe mikro-,
programy, to badania nad nimi dopiero Me
rozpoczynają.
MECHANIZMY URUCHAMIAJĄCE
PRZEWARTOŚCIOWANIE ROLA WYOBRAŹNI I EMOCJI
Podczas EEA pojawiło się wiele relacji mię- W PLANOWANIU
dzy zdarzeniami (na przykład „matka nie ży-
je") i zależności psychofizycznych (na przy- Wyobraźnia jest reprezentacją informacji spo-.
kład „krew oznacza zranienie"), które dostar- strzeżeniowej w formie przypominającej rze-
czały wiarygodnych informacji na temat czywisty bodziec. W trakcie ewolucji układu
funkcjonalnego znaczenia i właściwości przed- nerwowego zwierząt prostsze modele stopnio->,
miotów, wydarzeń, osób oraz zmiennych regu- wo stawały się coraz bardziej złożone. Ewolu-'
lacyjnych dla architektury psychicznej. Na cyjne projekty wszystkich współczesnych gai
przykład określone proporcje ciała i specyficz- tunków, również człowieka, wykorzystują cha-^
ne ruchy wskazywały na niedojrzałość i po- rakterystyczne zespoły bodźców percepcyjnych
trzebę pomocy, uruchamiając emocjonalny jako sygnały określonych stanów otoczenia-
program skutkujący spostrzeganiem osobnika (dla królika widok sylwetki jastrzębia oznacza,',
jako uroczego (zob. Eibl-Eibesfeldt, 1970). In- że drapieżca szykuje się do ataku). W efekcic
ne wskazywały na atrakcyjność seksualną (Sy- uruchomienie wielu złożonych programów de-
mons, 1979; Buss, 2003). Uczucie wdzięczno- cyzyjnych i oceniających zostało powiązane
ści, radość z powrotu do domu, widok czyichś z teraźniejszością - z byciem w otoczeniu, któ
rozpaczliwych błagań, trzymanie pierwszy raz re przejawia spostrzegalne zmysłowo ozna'"
w życiu w ramionach swojego nowo narodzo- lub grupy oznak (słodycz, obecność drapieżni'
nego dziecka, pożegnanie z członkiem rodzi- ków, ropiejąca rana, wyrazy emocji).
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 155

W programach tych kryje się wielka mą- wszechnie wiadomo, że ten proces symulacji
drość. Początkowo mogły z niej korzystać tyl- może pomóc w podejmowaniu decyzji doty-
ko te organizmy, które znalazły się w otocze- czących przyszłości. Nawet jeśli w rzeczywisto-
niu, gdzie występowały aktywujące program ści nie przeżyłeś śmierci dziecka, to wyobrażo-
wskazówki - było to znaczne ograniczenie. ne doświadczenie może uruchomić reprezen-
Istotne ulepszenie architektury psychicznej na- tację opartą na wyobrażeniu skrajnie
stąpiło wówczas, gdy w programach tych poja- negatywnych wskazówek propriopercepcyj-
wiły się konstrukcje umożliwiające uruchomie- nych, które „mówią" funkcjom planowania, że
nie programu poprzez dostarczenie oddzielne- tej sytuacji należy unikać. Paradoksalnie żal
go fikcyjnego lub zmyślonego zestawu spowodowany śmiercią może być skutkiem
wyobrażeń lub związków między zdarzeniami. ubocznym mechanizmów zaprojektowanych
W e f e k c i e możliwe stało się doświadczenie tych do działania na podstawie wyobrażonych
programów oraz ich przeanalizowanie jako czę- wskazówek - jego intensywność powoduje, że
ści procesów planowania, a także innych funkq'i jeśli raz go wywołamy wyobrażonym bodźcem,
motywacyjnych i przewartościowujących (To- to później będziemy woleli go unikać. Inne
oby i Cosmides, 1990a; Cosmides i Tooby, (lub dodatkowe) wyjaśnienie brzmi, że inten-
w druku). Na przykład wcześniejsze modele sywność żalu ma na celu przewartościowanie
uruchamiały tryb emocjonalny strachu i powo- zasad podejmowania decyzji, związanych z wy-
dowały ucieczkę w momencie spotkania z dra- borami mogącymi doprowadzić do rzeczywi-
pieżnikiem. Nowy model umożliwiał wyobraże- stej śmierci. Jeżeli Twoje dziecko zmarło z po-
nie sobie planowanego przebiegu działania, wodu podjętej przez Ciebie błędnej decyzji
uświadomienie sobie możliwego spotkania
(a biorąc pod uwagę niemożność wiarygodnej
z drapieżnikiem, doświadczenie (w odpowied-
oceny innych możliwości, zły efekt zawsze
nio złagodzonej i niepełnej formie) programu
powoduje wzrost prawdopodobieństwa tego,
strachu, a w końcu zrozumienie, że wybór tego
że Twój wybór był błędny), to przeżycie żalu
- potencjalnego i rozważanego jako jedna
przewartościuje Twoje przyszłe wybory. Śmierć
z możliwości - działania byłby błędem.
może wywoływać poczucie winy, żalu i depre-
Odtworzenie w wyobraźni wskazówek sję właśnie z powodu przewartościowania
w: ramach niepełnego programu powoduje ocen możliwych działań. Poczucie winy może
uruchomienie tych samych programów emocji Cię prześladować, co oznacza, że działania
(ale bez oznak behawioralnych) i pozwala post facturn uznane za błędne są w wyobraźni
programom planowania ocenić wyobrażoną odgrywane wciąż na nowo, aż do momentu,
sytuację przy użyciu tych samych obwodów, kiedy nastąpi ich przewartościowanie. Z po-
które oceniają sytuacje występujące w rzeczy- dobnych przyczyn rozkoszujemy się radosny-
wistości. Umożliwia to ocenę alternatywnych mi wydarzeniami - odtwarzamy je w myślach
sposobów działania na podobnej zasadzie, jak co do najdrobniejszego szczegółu, tak aby
ocenia się sytuacje doświadczane w rzeczywi- w efekcie wielokrotnych powtórzeń każdy ele-
stości. Innymi słowy, reprezentacje oparte na ment działania mógł zostać pozytywnie zabar-
wyobrażeniach mogą uruchamiać te same me- wiony; trwa to do momentu, gdy symulowane
chanizmy ewolucyjne, które uaktywniają się doświadczenia tych „ćwiczeń próbnych" dosta-
w rzeczywistych sytuacjach, cechujących się tecznie przewartościują zasady podejmowania
występowaniem określonych wskazówek per- decyzji. Ten sam mechanizm może wyjaśnić,
cepcyjnych i sytuacyjnych. Na przykład wy- dlaczego ofiary gwałtu często doświadczają
obrażanie sobie, że Twoje dziecko umarło, przerażających, niechcianych obrazów napaści
nipże wywołać stan emocjonalny, którego do- przez 6 do 18 miesięcy po tym wydarzeniu -
świadczyłbyś, gdyby ta śmierć wydarzyła się umysł odtwarza uraz, poddając go różnorod-
naprawdę, uruchomić dotychczas uśpione al-
nym procedurom wnioskowania i podejmowa-
gorytmy i sprawić, że różnym mechanizmom
nia decyzji, poszukując wskazówek dotyczą-
zostaną dostarczone nowe informacje. Po-
cych tego, jak w przyszłości unikać podobnych
156 PSYCHOLOGIA EMOCJI

sytuacji, przyporządkowując nowe zabarwienie


emocjonalne określonym miejscom, zachowa-
niom i decyzjom poprzedzającym atak i łącząc HEURYSTYCZNE
je z oceną tego, jak tragiczne były one w skut-
kach. Po okresie 6-18 miesięcy niechciane
FUNKCJE TEORII
wspomnienia nagle znikają. Niektóre z ofiar
porównują to do „nagłego końca grypy". Niniejszy tekst powinien dać pewne wyobraże-
W tym momencie kalibracja została zakończo- nie o tym, w jakim stopniu proponowan\
na lub z tego doświadczenia nie można się już przez nas model teoretyczny pozwala na stwo-
niczego więcej nauczyć (opis niechcianych rzenie sprawdzalnych empirycznie i funkcjo-
wspomnień po urazie można znaleźć w: Horo- nalnych modeli każdej emocji, a także relaen
witz, 1978). Taki mechanizm występuje też między programami emocji a innymi aspekta-
u weteranów wojennych - zespół stresu poura- mi psychicznego funkcjonowania człowieka.
zowego byłby więc jego skrajną wersją, w któ- Istnienie takiej teorii umożliwia też odkrywa-
rej z jakiegoś powodu mechanizm wyłączenia nie dotychczas nieznanych stanów emocjonal-
nie funkcjonuje prawidłowo (Pitman i Orr, nych. Rozważanie powtarzających się sytuacp.
1995). z którymi nasi przodkowie musieli umieć sku-
tecznie się uporać, pozwala szukać trybem
emocjonalnych, których nigdy nie doświadczy-
KULTURA, ONTOGENEZAI RÓŻNICE ło się osobiście (Cosmides i Tooby, 1994).
Przykładem jest sytuacja polowania. Ludzie
INDYWIDUALNE nie są tylko ofiarami, wyposażonymi w enioqe'
Sposób, w jaki przedstawioną teorię emocji strachu - przez miliony lat byliśmy także du-
można włączyć do ogólnych teorii kultury, mo- pieżcami. Emocjonalny tryb polowania (di i
deli ludzkiego rozwoju i teorii różnic indywi- pieżność) powinien zawierać w sobie szczegól-
dualnych, to temat na osobny artykuł (szczegó- ny rodzaj pobudzenia uwagi, stłumienie chcci
rozmowy (nawet jeśli podchodzenie ofinn
łowa analiza relacji między emocjami oraz róż-
jeszcze się nie zaczęło), podwyższoną zdol-
nic indywidualnych znajduje się w: Tooby
ność odgadywania myśli towarzyszy, wyostrzo-
i Cosmides, 1990b; dyskusja na temat kultury:
ny słuch oraz uaktywnienie się umiej ętnosei
Tooby i Cosmides, 1992). Należy jednak za-
wnioskowania na temat obecności, stanu umy-
uważyć, że twierdzenie, iż podlegające stałemu
słowego i działań ofiary15.
rozwojowi ewolucyjne programy emocji są ele-
mentem uniwersalnej ludzkiej natury, nie mu- Co więcej, przedstawiona tu funkcjonalna
si oznaczać, że efekty ich działań są stałe i nie- definicja emocji dopuszcza możliwość, że wic-
zmienne - ani dla jednostek, ani dla kultur. ie powszechnie znanych stanów umysłów) cli
Programy obliczeniowe często obejmują wiele w istocie jest emocjami. Przykłady to zlc sa-
parametrów otwartych, co sprawia, że ich prze- mopoczucie spowodowane chorobą zakaźna,
jawy u poszczególnych dorosłych znacząco się śpiączka, szok, podziw dla piękna, tęsknota /a
różnią. Skala tych różnic pozostanie nieokre- domem, podniecenie seksualne, zmies2anie.
ślona do momentu przeprowadzenia dokład- mdłości i tak dalej. Na przykład w czasie cho-
nych badań i stworzenia „map emocji", jak roby podjęcie jakichkolwiek działań i wykony-
również przeprowadzenia międzykulturowych wanie codziennych czynności wymaga więcej'
badań porównawczych (takich jak przeprowa- wysiłku niż zwykle - choiy automatycznie rln-e-
dzone przez Ekmana i jego współpracowników pozostać w domu i leżeć bez ruchu. Mimo /c*
badania wyrazów twarzy). czuje się tak, jakby jego zasoby energetycjnc

15 Badania dotyczące adaptacji do polowania prowadzą obecnie Larry Sugiyamą z Wydziaiu Antropologii Uni-
wersytetu w Oregonie oraz H. Clark Barrett z Centrum Psychologii Ewolucyjnej Uniwersytetu Kalifornijskiego
w Santa Barbara.
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 157

ieg}y z m n i e j s z e n i u , to na p o z i o m i e fizycznym cji mają czucie w odciętej kończynie, pokazuje,


dostępne są takie same jak zwykle rezerwy iż można mieć świadomość nieistniejącego sta-
t ł u s z c z u i Hość glukozy dostarczanej przez nu fizjologicznego (takiego jak obecność nie-
u k ł a d trawienny. Z ł e samopoczucie jest sta- istniejącej części ciała!). Tymczasem pacjenci
nem obliczeniowym, nie fizycznym, a jego cel z anozagnozją są nieświadomi tego, że mają
to r o z w i ą z a n i e adaptacyjnego problemu cho- sparaliżowaną kończynę, i zaprzeczają temu
roby poprzez przesunięcie energii z d z i a ł a ń do faktowi nawet w obliczu dowodów (Prigatano
s y s t e m u odpornościowego oraz - być może - i Schacter, 1991). Zjawiska takie jak te dowo-
s y g n a l i z o w a n i e potrzeby pomocy. Podobnie, dzą, że tym, czy jednostka ma świadomość sta-
gdy algorytmy wykrywające sytuacje zauważą nu wewnętrznego, rządzą inne mechanizmy
p o w a ż n e uszkodzenie narządów wewnętrz- niż te, które tworzą ten stan. Dlatego świado-
nych lub możliwość jego wystąpienia, na przy- mość stanu umysłowego (takiego jak emocja)
kład w s k u t e k silnego uderzenia, mogą spowo- nie może być warunkiem uznania, że ma on
dować śpiączkę - tryb działania systemu po- miejsce. Przedstawiona w tym rozdziale teoria
z n a w c z e g o , którego celem jest zapobieżenie emocji dostarcza narzędzi pozwalających
jakimkolwiek celowym ruchom. W czasach stwierdzić, czy dana osoba znajduje się w okre-
przed pojawieniem się szpitali funkcją śpiączki ślonym stanie emocjonalnym (to znaczy, czy
było zapobieżenie dalszym obrażeniom we- przeprowadza określony program emocji), nie-
w n ę t r z n y m , zminimalizowanie krwotoków we- zależnie od tego, czy się do tego przyznaje lub
w n ę t r z n y c h i utraty krwi oraz mobilizacja zaso- czy jest tego świadoma (a nawet, czy w jej języ-
bów organizmu do naprawiania najgroźniej- ku istnieje słowo nazywające tę emocję). Bada-
szych uszkodzeń, zagrażających życiu. Należy nia emocji mogą współistnieć z różnicami indy-
z a u w a ż y ć , że śpiączka jest czymś innym niż widualnymi w zakresie metapoznania albo
stan fizycznego paraliżu - jest ona bowiem sta- uświadamiania sobie własnych stanów emocjo-
nem obliczeniowym. Definicje opisują śpiącz- nalnych (na temat tłumienia tej świadomości
kę jako „stan utraty świadomości, z której nie zob. m.in. Weinberger, 1990). W chwili obec-
można pacjenta wybudzić" (Miller, 1976, s. 46) nej nie istnieje żadna prawomocna, powszech-
lub „brak reakcji i niemożność powrotu do nie uznawana teoria dotycząca natury lub
świadomości" (Berków, 1992, s. 1398), przy funkcji świadomości. Choć ostateczne zrozu-
czym może ona nastąpić nawet wtedy, gdy sys- mienie fenomenu świadomości będzie niewąt-
tem motoryczny nie uległ uszkodzeniu. pliwie wielkim naukowym przełomem, bada-
nia emocji mogą być prowadzone bez wikłania
się w obecne ograniczenia, jakim podlega na-
sze rozumienie tego zjawiska.
ZAGADKI ŚWIADOMOŚCI
I FENOMENOLOGII
PODZIĘKOWANIA
Emocje mają specyficzną dla naszego gatunku
konstrukcję obliczeniową, nawet jeśli świado- Pragniemy podziękować Daphne Bugental,
me doświadczenia tej samej emocji różnią się Davidowi Bussowi, Martinowi Dały'emu, Pau-
u poszczególnych ludzi. Takie zjawiska, jak lowi Ekmanowi, Alanowi Fridlundowi, Ste-
utrata wzroku w stanie hipnozy lub „ślepota ve'owi Pinkerowi, Donowi Symonsowi i Margo
psychiczna" (blindsight) - kiedy badani nie ma- Wilson za wiele inspirujących rozmów dotyczą-
ją świadomości widzenia, a mimo to przetwa- cych poruszonych w tym rozdziale zagadnień.
rzają informacje wizualne - dowodzą, że stan Powstanie tego rozdziału wsparły finansowo:
obliczeniowy może istnieć bez świadomości Narodowy Fundusz Nauki (grant nr BNS9157-
jednostki. Co więcej, istnieje wiele podwójnych 449 dla Johna Tooby'ego) oraz Program Badań
dysocjacji pomiędzy świadomością a stanami Interdyscyplinarnych Biura Badań Uniwersyte-
emocjonalnymi. Fakt, że pacjenci po amputa- tu Kalifornijskiego w Santa Barbara.
158 PSYCHOLOGIA EMOCJI

LITERATURA

Barków, J., Cosmides, L., Tooby, J. (red.). (1992). The Eibl-Ebesfeldt, I. (1970). Ethology: The biology of beha-
adapted mind: Evolutionary psychology and the gene- vior. New York: Holt, Rinehart & Winston.
ration of culture. New York: Oxford University Press. Ekman, P. (red.). (1982). Emotion in the human face
Baron-Cohen, S. (1995). Mindblindness:An essay on au- (wyd. II). Cambridge, England: Cambridge University
tism and theory of mind. Cambridge, MA: MIT Press. Press.
Berków, R. (red.). (1992). The Merck manuał of diagno- Ekman, P. (1994). Strong evidence for universals in facial
sis and therapy (wyd. XVI). Rahway, NJ: Merck. expressions. Psychological Bulletin, 115, 268-287.
Buss, D. M. (2003). Ewolucja pożądania. Gdańsk: Gdań- Ekman, P. (2003). Kłamstwo i jego wykrywanie wbizne-
skie Wydawnictwo Psychologiczne. sie, polityce i małżeństwie. Warszawa: Wydawnic-
Cannon, W. (1929). Bodily changes in pain, hunger, fear two Naukowe PWN.
and rage: Researches into the function of emotional Ekman, P., Levenson, R., Friesen, W. (1983). Autonomię
excitement. New York: Harper & Row. nervous system activities distinguishes between
Cosmides, L. (1989). The logie of social exchange: Has emotions. Science, 221,1208-1210.
natural selection shaped how humans reason? Stu- Fiddick, L., Cosmides, L„ Tooby, J. (w druku). No inter-
dies with the Wason selection task. Cognition, 31, pretation without representation: The role of domaink.
187-276. -specific representations and inferences in the Wa-
Cosmides, L., Tooby, J. (1987). From evolution to beha- son selection task. Cognition.
vior: Evolutionary psychology as the missing link. W: Frank, R. (1988). Passions within reason: The strategie
J. Dupre (red.), The latest on the best: Essays on role of the emotions. New York: Norton.
evoiution and optimaiity (s. 2 7 6 - 3 0 6 ) . Cambridge, Fredrickson, B. (1998). What good are positive emo-
MA: MIT Press. tions? Review of General Psychology, 2, 300-319.*
Cosmides, L„ Tooby, J. (1989). Evolutionary psychology Fridlund, A. (1994). Human facial expression: An evolu-<
and the generation of culture, Part II. Case study: tionary view. San Diego, CA: Academic Press.
A computational theory of social exchange. Ethology
Gallistel, C. R. (1995). The replacement of general-puipose
and Sociobiology, 10, 5 1 - 9 7 .
theories with adaptive specializations. W: M. S. Gaz;
Cosmides, L., Tooby, J. (1992). Cognitive adaptions for
zaniga (red.), The cognitive neurosciences-
social exchange. W: J. Barków, L. Cosmides, J. Tooby
(s. 1 2 5 5 - 1 2 6 7 ) . Cambridge, MA: MIT Press.
(red.), The adapted mind: Evolutionary psychology
Garcia, J. (1990). Learning without memory. Journal of
and the generation of culture (s. 1 6 3 - 2 2 8 ) . New
Cognitive Neuroscience, 2, 2 8 7 - 3 0 5 .
York: Oxford University Press.
Gazzaniga, M. S. (red.). (1995). The cognitive neuro-
Cosmides, L., Tooby, J. (1994). Beyond intuition and in-
sciences. Cambridge, MA: MIT Press. >
stinct blindness: The case for an evolutionarily rigo-
Gigerenzer, G., Murray, D. (1987). Cognition as intuitm
rous cognitive science. Cognition, 50, 4 1 - 7 7 .
statistics. Hillsdale NJ: Erlbaum.
Cosmides, L., Tooby, J. (1997). Dissecting the computa-
tional architecture of social inference mechanisms. Gould, S. J. ( 1 9 9 7 , 1 2 czerwca). Darwinian fundamei
W: G. Bock, G. Cardeco (red.), Characterizing hu- lism. New York Review of Books, 3 4 - 3 8 .
man psychological adaptations (Ciba Symposium Hamilton, W. D. (1964). The genetical evolution of social
No. 208, s. 1 3 2 - 1 5 6 ) . Chichester, England: Wiley. behaviour. Journal of Theoretical Biology, 7,1-52.
Cosmides, L., Tooby, J. (w druku). Consider the source: Hirschfeld, L„ Gelman, S. (red.). (1994). Mappmg the
The evolution of cognitive adaptations for decoupling mind: Domain specificity in cognition and culture
and metarepresentation. W: D. Sperber (red.), Meta- New York: Cambridge University Press. !>
representations: A multidisciplinary perspective. Hirshleifer, J. (1987). On the emotions as guarantors ol
New York: Oxford University Press. threats and promises. W: J. Dupre (red.), The Iat4s„
Crawford, C„ Krebs, D. (red.). (1998). Handbook of evo- on the best: Essays on evolution and optimaiity
lutionarypsychology. Mawah, NJ: Erlbaum. (s. 3 0 7 - 3 2 6 ) . Cambridge, MA: MIT Press.
Dały, M., Wilson, M. (1988). Homicide. NewYork: Aldine. Horowitz, M. (1978). Image formation and cognitio
Dały, M., Wilson, M., Weghorst, S. J. (1982). Małe sexu- New York: Appleton-Century-Crofts. -'i
al jealousy. Ethology and Sociobiology, 3,11-27. Isen, A. (1987). Positive affect, cognitive processes, anij
Derryberry, D., Tucker, D. (1994). Motivating the focus of social behavior. W: L. Berkowitz (red.), Advancesi
attention. W: P. M. Neidenthal, S. Kitayama (red.), experimental social psycnology (t. 20, s. 203-253)
The hearts eye: Emotional influences in perception San Diego: Academic Press.
and attention (s. 1 6 7 - 1 9 6 ) . San Diego, CA: Acade- Jackendoff, R. (1987). Consciousness and the compu%
mic Press. tional mind. Cambridge, MA: MIT Press.
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 159

zarUS, R„ Lazarus, B. (1994). Passion and reason. Suarez, S. D., Gallup, G. G. (1979). Tonie immobility as
New York: Oxford University Press. a response to rage in humans: A theoretical note.
PDOUX, J- (1995). In search of an emotional system in Psychological Record, 29, 3 1 5 - 3 2 0 .
the brain: Leaping from fear to emotion to conscious- Swets, J. A., Tanner, W. D„ Birdsall, T. G. (1961). Deci-
ness W: M. S. Gazzaniga (red.), The cognitive neu- sion processes in perception. Psychological Review,
68, 3 0 1 - 3 4 0 .
rosciences (s.1049-1061). Cambridge, MA: MIT Press.
Symons, D. (1979). The evolution of human sexuality.
Mackie, D., Worth, L. (1991). Feeling good, but not thin-
Oxford: Oxford University Press.
king straight: The impact of positive mood on per-
suasion. W: J. Forgas (red.), Emotion and social Tomaka, J., Blascovich, J., Kibler, J., Ernst, J. ( 1 9 9 7 ) .
judgments (s. 2 0 1 - 2 1 9 ) . Oxford: Pergamon Press. Cognitive and physiological antecedents of threat
and challenge appraisal. Journal of Personality and
Marks, I. (1987). Fears, phobias, and rituals. New York:
Social Psychology, 75, 6 3 - 7 2 .
Oxford University Press.
Tooby, J. (1985). The emergence of evolutionary psycho-
Marr, D. (1982). Vision:A computational investigation in- logy. W: D. Pines (red.), Emerging Syntheses in Scien-
to the human representation and processing of visu- ce: Proceedings of the Founding Workshops of the
aI information. San Francisco: Freeman. Santa Fe Institute. Santa Fe, NM: Santa Fe Institute.
Maynard Smith, J. (1982). Evolution and the theory ofga- Tooby, J., Cosmides, L. (1990a). The past explains the
mes. Cambridge England: Cambridge University Press. present: Emotional adaptations and the structure of
Miller, S. (red.). (1976). Symptoms: The complete home ancestral environments. Ethology and Sociobiology,
medical encyclopedia. New York: Crowell. 11, 3 7 5 - 4 2 4 .
Mineka, S., Cook, M. (1993). Mechanisms involved in Tooby, J., Cosmides, L. (1990b). On the universality of
the observational conditioning of fear. Journal of human naturę and the uniqueness of the individual:
Experimental Psychology: General, 122, 2 3 - 3 8 . The role of genetics and adaptation. Journal ofPer-
Nesse, R. (1990). Evolutionary explanations of emotions. sonality, 58,17-67.
' " Human Naturę, 7 , 2 6 1 - 2 8 9 . Tooby, J., Cosmides, L. (1992). The psychological foun-
Pinker, S. (2002). Jak dziaia umysf. Warszawa: Książka dations of culture. W: J. Barków, L. Cosmides, J. Tooby
i Wiedza. (red.), The adapted mind: Evolutionary psychology
and the generation of culture (s. 1 9 - 1 3 6 ) . New
Pitman, R., Orr, S. (1995). Psychophysiology of emotio-
York: Oxford University Press.
nal and memory networks in posttraumatic stress
disorder. W: J. McGaugh, N. Weinberger, G. Lynch Tooby, J., Cosmides, L. (1996). The computational the-
ory of communication. Praca przedstawiona na spo-
(red.), Brain and memory: Modulation and media-
tkaniu Human Behaviour and Evolution Society, Uni-
tion of neuroplasticity (s. 7 5 - 8 3 ) . New York: Oxford
versity of Arizona, Tuscon, AZ.
University Press.
Tooby, J., Cosmides, L. (1999). On evolutionarypsycho-
Prigatano, G., Schacter, D. (1991). Ayareness ofdeficit
logy and modern adaptationism: A reply to Stephen
atterbrain injury. New York: Oxford University Press.
Jay Gould. Maszynopis przygotowany do publikacji.
Raymond, E. S. (1991). The new hackers dictionary.
Weinberger, D. A. (1990). The construct validity of the
' Cambridge, MA: MIT Press.
repressive coping style. W: J. L. Singer (red.), Re-
Shepard, R. N. (1987). Evolution of a mesh between pression and dissociation: Implications for persona-
principles of the mind and regularities of the world. lity theory, psychopathology, and health
W: J. Dupre (red.), The latest on the best: Essays on (s. 3 3 7 - 3 8 6 ) . Chicago: University of Chicago Press.
evolution and optimality (s. 2 5 1 - 2 7 5 ) . Cambridge,
Williams, G. C. (1966). Adaptation andnaturalselection:
MA: MIT Press.
A critique of some current evolutionary thought.
Shepher, J. (1983). Incest: A biosocial view. New York: Princeton, NJ: Princeton University Press.
Academic Press. Wilson, M., Daiy, M. (1997). Life expectancy, economic
Sherry, D„ Schacter, D. (1987). The evolution of multiple inequality, homicide, and reproductive timing in Chi-
memory systems. Psychological Review, 94, cago neighborhoods. British Medical Journal (Clini-
439-454. cal Research Ed.), 574 (7089), 1 2 7 1 - 1 2 7 4 .
WKŁAD NAUK HUMANISTYCZNYCH
W BADANIE EMOCJI EMOCJE A SZTUKA
I HUMANISTYKA
EMOGE W KONTAKCIE Z DZIEŁEM SZTUKI
ZŁOZONY OBRAZI WIELOŚĆ PYTAŃ

EMOCIE A POJĘCIA EKSPLANACYJNE


W NAUKACH HUMANISTYCZNYCH

PODSUMOWANIE
Ed S. Tan
PODZIĘKOWANIE

WKŁAD NAUK HUMANISTYCZNYCH


W BADANIE EMOCJI

NAJWAŻNIEJSZE OSIĄGNIĘCIA NAUK


HUMANISTYCZNYCH W XX WIEKU
Jaki może być wkład nauk humanistycznych w zrozumie^
nie istoty emocji estetycznych? W potocznym przekona-
niu nauki humanistyczne zajmują się przede wszystkim
tekstami pisanymi. Humaniści wypracowali rozbudowa
ne systemy krytycznej analizy tekstów politycznych,
etycznych, religijnych, naukowych, historycznych, proza
torskich, poetyckich, a także wszelkich innych rodzajó\v
piśmiennictwa, zarówno literackiego, jak i nicliterackie;
go. Celem było zawsze wydobycie idei zawartych w tek-
ście i oddzielenie fałszu od prawdy. Objaśniając teksty'
humaniści starają się dotrzeć do istoty problemów, które
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 161

ez stulecia były przedmiotem intelektual- kultury. Oatley i Duncan (1992) stwierdzają,


n y c h dyskusji i budziły żywe emocje, a przy że część ta stanowi 7%, a Oatley (1995) zesta-
tCm z b a d a ć , j a k różne teksty angażują, czy na- wia wyniki wskazującej że emocje, jakich lu-
wet kontrolują emocje. dzie doświadczają w trakcie czytania krótkich
W XX wieku nastąpił trojakiego rodzaju - opowiadań, są równie intensywne jak emocje
ważny dla badania emocji - postęp w naukach związane z wydarzeniami codzienności.
humanistycznych. Po pierwsze, w naukach hu-
manistycznych pojawiły się różnorodne, bar-
d/o wyspecjalizowane obszary i kierunki ba-
PODEJŚCIE DO EMOCJI ESTETYCZNYCH
j-lń - od rozważań nad rolą postaci króla we „OD DRUGIEJ STRONY"
wczesnoceltyckiej poezji do studiów nad funk-
cją okoliczników stopnia w ogłoszeniach pra- Teoretyczne bądź krytyczne koncepcje sztuki
sowych. Mimo to kierunki owe można grupo- można zastosować do opisu dzieł sztuki w ce-
wać w ramach konwencjonalnych dziedzin, ta- lu zrozumienia roli tych dzieł jako bodźców
kich jak filozofia, językoznawstwo, historia, emocjonalnych. Zadaniem przedstawicieli na-
literaturoznawstwo czy teoria sztuki. Po dru- uk społecznych jest rekonstrukcja procesów
gie, zainteresowania humanistów objęły także emocjonalnych na podstawie charakterystyki
inne zjawiska niż teksty. Przedmiotem badań bodźców, które były analizowane przez przed-
nauk humanistycznych stały się idee przekazy- stawicieli nauk humanistycznych, w sposób
wane nie tylko przez teksty pisane, ale też za mniej więcej taki, jak archeologowie próbują
pośrednictwem innych wytworów kultury: ży- rekonstruować życie i zachowanie ludzi prehi-
wej mowy (wraz z dialogiem i konwersacją), storycznych na podstawie kształtów ich narzę-
obrazów (statycznych i ruchomych) oraz dzi. Takie podejście „od drugiej strony" do
przedstawień muzycznych i teatralnych. Czyn- emocji wywoływanych przez sztukę jest kom-
niki kontekstowe determinujące znaczenie plementarne w stosunku do dwu utrwalonych
wytworów kultury, jak na przykład płeć od- tradycji badawczych w estetyce psychologicznej
biorców, również poddano badaniom. Po trze- i w psychologii sztuki, których nie chcę syste-
cie wreszcie, w ostatnim czasie skupienie uwa- matycznie omawiać w tym rozdziale. Odsyłam
gi na elitarnych formach kultury - tekstach Czytelnika do czasopisma „Empirical Studies
i innych wytworach - ustąpiło miejsca spojrze- of the Arts", które przedstawia najważniejsze
niu znacznie szerszemu, obejmującemu także badania z dziedziny estetyki psychologicznej,
kulturę popularną, przede wszystkim film, te- mniej lub bardziej osadzone w tradycji „nowej
lewizję i inne tak zwane nowe media. W sumie estetyki eksperymentalnej" Berlyne'a (1971;
zmiany te rozszerzyły i tak już wielki obszar 1974), a także podejścia zorientowane bar-
wiedzy specjalistycznej. dziej poznawczo i społecznie. Trudno nakre-
Przedstawiciele nauk społecznych potrze- ślić granice psychologii sztuki, która integro-
bują tej wiedzy, aby pogłębić rozumienie roli wałaby wiele różnych obszarów badań psycho-
bodźców emocjonalnych i mechanizmów war- logicznych. Mimo to następujące źródła oferują
tościowania emocjonalnego. Ludzie odnoszą obszerny zarys: Crozier i Chapman (1984),
<>ię do dzieł sztuki, do tekstów kultury, do idei. Kreitler i Kreitler (1972), Langer (1953)
Na większość zdarzeń, które są w ich życiu i Winner (1982).
znaczące, mają wpływ idee polityczne, este- W tym rozdziale dokonuję przeglądu wie-
tyczne i religijne, książki, dzieła malarskie i fo- dzy humanistycznej według pewnej liczby bar-
tograficzne, programy telewizyjne, moda i styl dzo ogólnych kategorii, określających treść
ż\cia. Świat idei i wytworów kultury może i formę dzieł sztuki: motywów, stylów, tropów,
mięć dla nich równie duże znaczenie jak świat poziomów znaczenia i gatunków. Koncentruję
ludzi rzeczywistych czy świat przyrody. Nie ma się na dziełach sztuki, idee kulturowe zaś po-
/•item niczego zaskakującego w tym, że źró- mijam ze względu na szczupłość miejsca. Na-
dłem znaczącej części emocji przeżywanych leży zauważyć, że nie mogę tu wnikać w złożo-
w życiu codziennym jest kontakt z wytworami ności i zawiłości współczesnych teorii humani-
162 PSYCHOLOGIA EMOCJI

stycznych i muszę się ograniczyć do ogólnego niej. Ogólnie rzecz ujmując, za dzieła sztuki j'
przedstawienia najistotniejszych kwestii. Nie uważam te wytwory, które są jako takie akcep.'
roszcząc sobie pretensji do wyczerpującego towane przez specjalistów z dziedziny huma-
omówienia, wspomnę również o pewnych waż- nistyki. Przykładami mogą być różnorodne'1
kich ideach teoretycznych z dziedziny estetyki dzieła, jak Księga Celtów, obrazy Giotta, loko- •
filozoficznej, odnoszących się do niektórych motywa Raymonda Loewy'ego, sztuki Petera'
spośród wymienionych kategorii. I wreszcie za- Brooka, symfonie Brucknera czy filmy Jane '
mierzam odwołać się do badań empirycznych, Campion.
przeprowadzanych zarówno przez przedstawi-
cieli nauk humanistycznych, jak i nauk społecz-
nych, dotyczących aktualnych problemów hu- EMOCJE W KONTAKCIE ZE SZTUKĄ
manistyki, co pokaże, że obie te dziedziny za-
częły coraz bardziej się do siebie zbliżać.
IW REALNYM ŻYCIU }
Zanim przejdę do szczegółowego omówie- Głównym problemem wszelkich dyskusji o emo-;
nia różnych aspektów bodźców emocjonal- cjach estetycznych jest to, czy dzieła sztuki wy- ;
nych, spróbuję naszkicować szerszy obraz wołują prawdziwe emocje - takie, jakich do- ^
emocji wywoływanych przez dzieła sztuki świadczamy w realnym życiu. Jeśli wszystkie ":
i najważniejszych kwestii z tym związanych. stany poznawcze i uczuciowe wywoływane •
przez dzieła sztuki nazwiemy „estetycznymi", -
to możemy zasadnie pytać, czy istnieją „emo-
cje estetyczne" - to znaczy emocje we właściwym '
EMOCJE W KONTAKCIE sensie tego słowa, wywołane przez dzieło sztuki. 5
Funkcjonalny pogląd na emocje zakłada -
Z DZIEŁEM S Z T U K I - Z Ł O Ż O N Y zestaw kryteriów pozwalających odróżniać1,
OBRAZ I WIELOŚĆ PYTAŃ emocje od innych stanów poznawczych i afek- ,
tywnych. Najpełniej opracowaną perspektywę '
funkcjonalną stanowi teoria emocji Frijdyi
CO TO JEST SZTUKA? (Frijda, 1986). Ponadto teoria ta w sposób!
oczywisty łączy się z tematyką tego rozdziału,;
Rozważanie, czym jest sztuka, przekracza nie ponieważ podejmuje kwestię doświadczenia
tylko ramy tematyczne tego artykułu, ale też emocjonalnego, koncentrując się szczególnie
moje kompetencje1. Przyjmuję tu pozycję na znaczeniu bodźców i na wartości, jaką tym;';
pragmatyczną, uwzględniającą następujące bodźcom przypisuje człowiek (ten ostatni*
kryteria: (1) dzieła sztuki są wytworami czło- aspekt także omawia Frijda, 1993; zob. też
wieka, wynikającymi z przemyślanego kształ- rozdział 5 w tym tomie). Główne założenia tej
towania; (2) dzieła sztuki skupiają na sobie teorii można przedstawić w postaci serii zasad
uwagę jako przedmioty; (3) dzieła sztuki lub praw (zob. Frijda, 1986, rozdział 9; i Frij-
oznaczają coś więcej niż tylko same siebie; (4) da, 1988), które łącznie konstytuują definicję
dzieła sztuki mogą pełnić różne funkcje, od „emocji". Najkrótsza możliwa definicja brzmia-
czysto estetycznych, poprzez religijne, rozryw- łaby tak, że emocje to system służący realizacji
kowe, do po prostu użytkowych. Dzieło sztuki zainteresowań jednostki. Reakcję emocjonak
może mieć bezpośredni estetyczny wpływ na ną tworzy zmiana stanu gotowości do działa-
naiwnego obserwatora, jak zakładano w ro- nia i doświadczenie znaczenia zdarzeń - zna?
mantycznej koncepcji sztuki, ale nie jest to wa- czenie rozumiane w kategoriach relacji do za-
runek konieczny. Wiele dzieł sztuki (jeśli nie interesowań. Reakcję tę trudno powstrzymać
wszystkie) wymaga od odbiorcy pewnej wie- - inaczej mówiąc, ma ona „pierwszeństwo wo-
dzy, nad której naturą zastanowimy się póź- bec kontroli".

1 Odnoszę się przede wszystkim do znanych filozoficznych rozważań Goodmana (1976), którym moja pragntoi
tyczna propozycja zawdzięcza więcej niż tylko kilka pojęć, a w dalszej kolejności do Kristellera (1965) i jego rekotf|
strukcji znaczenia terminu „sztuka" w dziejach kultury europejskiej.
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 163

Tabela 8.1 przedstawia przegląd wspo- sis", „symbolizacja", „symulacja" i „ekspresja"


flitiianyeh praw emocji. Każde z nich stanowi to przykłady ważnych pojęć teoretycznych.
uiikt "wyjścia do porównań emocji estetycz- Emocje wynikające z wartościowania, obejmu-
nych z ty1111' j akich doświadczamy w realnym jące elementy świata przedstawianego, nazywa-
7vciu, z każdego też wynikają pytania o to, co ne są „emocjami R" (od ang. represented
'est specyficzne dla emocji wywoływanych world)2. Natomiast relacje między materialno-
przez. sztukę.
•I tvT'h pytań
- •-(. iL , • Większość tych r w t a ń stawiano
stawiano ścią dzieła sztuki a elementami świata przedsta-
już w naukach humanistycznych - ich podsu- wionego, albo też rozwiązania problemów, ja-
mowaniem jest kolumna trzecia w tabeli 8.1. kie relacje te podsuwają artyście, są domeną
Kolumna czwarta zawiera garść przykłado- oceny A. Przypisywanie artyście (przez odbior-
wych problemów wynikających z porównania. ców i krytyków) intencji, artystycznych sukce-
Podsumujmy: jeżeli rozważymy kwestie, ja- sów i porażek również jest częścią oceny A.
kie wynikają z porównania emocji wywoływa- Jako przykład rozważmy fotografię Rober-
nych przez sztukę i emocji pojawiających się ta Capy Death of the Loyalist Soldier (Śmierć
w realnym życiu, to wydaje się, że sztuka może republikańskiego żołnierza) z 1936 roku. Wi-
być czynnikiem zarówno intensyfikującym, jak dzimy na niej żołnierza padającego w momen-
i osłabiającym działanie praw emocji. Na przy- cie, gdy trafia go kula. Oglądając ten fotogram,
kład rezygnacja z niewiary w realność świata możemy odczuwać przyjemność A („Znakomi-
fikcji otwiera drogę silnym emocjom R, ale te ujęcie. Dramatyczna kompozycja, duża war-
mbżna również twierdzić, że taka rezygnacja tość symboliczna, niezmiernie realistyczne, tak
jest aktem woli odbiorcy, którego ceną staje się jak powinno być na zdjęciu"), zaskoczenie A
ograniczenie spostrzeganej rzeczywistości. (jeśli nigdy wcześniej nie widzieliśmy takich
zdjęć), podziw A („Wspaniałe zdjęcie Capy!")
czy ciekawość A („Uchwycił go dokładnie
EMOCJE A I EMOCJE R. ZAINTERESOWANIE w momencie, gdy został trafiony. Czy to był
JAKO REAKCJA CHARAKTERYSTYCZNA przypadek? Capa sam musiał być w ogniu. Jak
on to zrobił?"). Ocena dzieła sztuki może koń-
Emocje mają swój obiekt. Dzieła sztuki mogą czyć się naładowanym emocjonalnie konflik-
być wartościowane na co najmniej dwa sposo- tem („Czy to sztuka, czy etyczna propagan-
by, a każdy z nich odnosi się do odrębnego da?"). Naturalnie przedstawiana rzeczywistość
obiektu emocji. Pierwszym z nich jest dzieło też budzi emocje - może nawet emocje te są na
sztuki jako wytwór materialny, wykonany przez pierwszym miejscu, na przykład współczucie R
człowieka („O, jaki piękny obraz!"). Emocje („Biedny facet"), smutek R (gdy uświadomimy
odnoszące się do artefaktów można nazwać sobie,»że bohater mógł wieść wcześniej szczę-
„emocjami A" (od ang. artifact). Drugi sposób śliwe życie albo przeżywać bezsens wojny) lub
to reprezentacja czegoś, co nie jest samym wy- oburzenie R („Nienawidzę oglądania takich
tworem jako takim („Ojej, ale brzydki czło- scen!"). Przykłady emocji R pokazują oceny
wiek!"). Malarstwo figuratywne przedstawia w różnych stadiach, ale zawsze w odniesieniu
osoby i przedmioty znajdujące się w innym cza- do świata przedstawionego.
sie i miejscu, utwory literackie kreują fikcyjne Wśród emocji R możemy wyróżnić uczucia
światy, rzeźba może ukazywać postać ludzką, empatyczne i nieempatyczne. W empatycznej
sztuka teatralna lub muzyka może wywoływać emocji R obserwator wyobraża sobie, co przed-
marzenia i wspomnienia - i tak dalej, i dalej. stawiana sytuacja oznacza dla pewnej przed-
Teorie sztuki mogą ułatwiać klasyfikację relacji stawionej czy wyobrażonej osoby łub postaci.
między poszczególnymi dziełami sztuki a świa- W nieempatycznej emocji R sytuacja jest oglą-
tem, jaki one reprezentują. „Mimesis", „diege- dana z zewnątrz, w oderwaniu od jej osobiste-

• 2 W innym miejscu (Tan, 1995; 1996) określałem takie emocje terminem „emocje F", gdzie F miato oznaczać
świat fikcji". Chodziło tam o sytuację, w której wszelkie przedstawiane treści stanowiły część fikcyjnego świata,
•konstruowanego przez osobę oglądającą film fabularny.
164 PSYCHOLOGIA EMOCJI
w

J
TABELA 8.1
Prawa emocji według Frijdy (1986:1988) i wynikające z nich pytania

Wybrane problemy dotyczące


Prawo emocji Podsumowanie twierdzeń emocji wywoływanych przez Typowe pytania
sztukę

1. Prawo zainte- Emocia sygnalizuje aktywację zain- JaKim potizehoni &łużą dzielą Dlaczego niektórzy ludzie plą-
resowania teresowania. nie ma emocji Dez za- sztuki? Jeżeli kontakt ze sztuką czą, stysząc sonatę Beetho-
angażowania. Zainteresowanie obej- zakłada „postawę niezaintereso- ven<i? Czy psychiczny dys-
muje zaciekawienie bliskość, spój- wania", to nie może w nim być tans" jest koniecznym ele-
nosć i wartości. emocji. Czy istnieje zaintereso- mentem kontaktu ze sztuka-;
wanie pięknem? (Builough, 191? 19131?

2 Prawo Emocje odzwierciedlają znaczenie Czy sztuka wywotuic bezpośred- Dlaczego początkowo odpy-
znaczenia zdarzeń. Składniki znaczenia emo- nie wartościowanie? Czy dominu- chająca scena na obrazie
sytuacyjnego cjonalnego odnoszą się do zainte- je ocena wtórna' Czy wtórna Francisa Bacona fascynuje
resowania i możliwości działania ocena jest przeciwstawna wobec widza pizy ponownym oglą-
Główne składniki wspólne wszys- pierwolnei? Czy emocie wywoła- daniu? Czy czytelnicy rozu-
tkim emocjom to znak emocjonal- ne przez sztukę wpiywaią zwiot- mieją sami siebie, gdy do-
ny. trudność i realność. „Ocena pier- nie na osobowość odbiorcy'' Ja- świadczają emocji współczucia,
wotna" jest procesem elementarnym kie są typowe składniki znaczenia w trakcie czytania powieści?
i popizedza emocję. ..Ocena wtórna1 emocionalnego w sztuce? Czym Czy sztika pociąga za sobą:
stanowi część reakcji emocjonalnej, są możliwości działania, wartoś- dwuznaczność konflikt pow--,
treść emocji: wymaga większego ciowane w sztuce? strzymanie się i tym podobne?
przetworzenia poznawczego.

3. Prawo Podmiot musi rozpoznać realność Co |est realnością w sztuce? Co Co z realności i w sztuce ab-
bezpośrednio bodźca, aby mogło się aktywować w niej jest udziałem odbiorcy? strakcyjnej? Czy iluzja w ta-;
spostrzeganej zainteresowanie. Jaka jest rola sposlizeganyćh kich sztukach jak film mnże;
rzeczywistości intencji artysty? Czy rezygnacja być uważana 7A realność?
z niewiary jest czynnikiem po- Czy specjahsci w dziedzinie'-,
średniczącym? sztuki doświadczają mniej
emocji, lub tez innych emocj
niz laicy?

4. Prawo Bodźce stają się emocjonalne Czy struktura dzieła sztuki zawiera Czy oczekiwania wiążące sie
odczuwania poprzez odniesienie do czeaoś wewnętrzne punkty odniesienia ze strukturą sonaty czy po-.',
porównaw- innego - na przykład do najbliższej służące uczuriom porównaw- wieści mają iakis wkłady
czego przyszłości w wypadku strachu, czym? Czy relacja między dziełem w emocje? Czy istnieje a rys--;
lub do tego. co zrobiliśmy, w wy- sztuki a tym. co ono przedstawia, totulesowski efekt katharsisi
padku poczucia winy. Zmiana ma wpływ na emocje? Czy inne w diamacie i czy zalezy on od.,
może wywoływać emocje. dzieła sztuki mogą stanowić od- kolejności pojawiania się emo-.
niesienie? CJI u widza?

5. Prawo Emocje odznaczają się dużą trwa- Czy emocie wywołane przez sztukę Czy wartościowanie dzieła'
domykania łością. Raz wywołaną ocenę trwają przez dłuższy czas i czy sztuki przez odbiorcę trwa lub]
emocjonalną czy chęć działania mogą ulegać zmianom? jest podejmowane ponownie;]
trudno powstrzymać. po tym, jak kontakt z owym.;
dziełem ustąpił?
6. Prawo troski Emocie zwykle wywołują wtórny Czy dzieła sztuki maią wbudowa- Czy styl artystoczny (na pizy-
okonsek- impuls, łagodzący ich intensy- ne mechanizmy regulowania emo- Kład abs rakcja) |est środkiem,
wencje wność (na przykład ślepa furia jest cji? Czy sztuka (tymczasowo) łagodzeria emocji wywołane
rzadkością). Przewidywanie zwrot- uwalnia odbiorcow od troski o innym elementem dzieła szbK
nych konsekwencji działa jak konsekwencje? ki. na przykład notywem? Czy;
bodziec widzowie w kinie mają pełną,
swobodę przezywania sym-
patii. strachu i tym podob-
nych emocii?

• 1
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 165

z n a c z e n i a dla kogokolwiek wewnątrz Reakcja to coś bliskiego „fascynacji", ale


Odstawianego świata. W większości wypad- ponieważ fascynacja zbyt silnie kojarzy się
iów oba rodzaje emocji R pojawiają się oczy- z całkowitym i irracjonalnym poddaniem się
wiście łącznie. Żołnierz Capy budzi współczu- działaniu czegoś, co niekoniecznie jest domi-
je ponieważ sytuacja zobrazowana na foto- nującą lub choćby powszechnie występującą
grafii oznacza gwałtowny koniec jego życia, cechą kontaktu ze sztuką, uczucie „przepły-
j|e równocześnie uderza nas to, że widok wu" lub „uniesienia" wydaje się lepszym opi-
smierci na wojnie staje się spektaklem. sem (Csikszentmihalyi, 1990).
O c e n a dzieła sztuki jako dzieła sztuki Istotą oceny jest zatem połączenie wyzwa-
i ocena jego treści są oczywiście nierozłączne. nia i obietnicy; chęć działania to poszukiwanie
Emocja A jest niemożliwa bez jakiejkolwiek zrozumienia; emocja zaś to zainteresowanie
oceny dotyczącej przedstawianej treści, rozumiane jako coś więcej niż tylko stan po-
a w bardziej złożonych dziedzinach sztuki nie znawczy (por. Izard, 1997; Panksepp, 1982;
niożemy dotrzeć do przedstawianego elemen- Tan, 1995; Tomkins, 1984; ale zob. też: Orto-
tu i jeg° implikacji bez pewnej analizy stylu, ny i Turner, 1990; oraz Lazarus, 1991b, który
techniki, a może i intencji artysty. sprzeciwia się rozumieniu zainteresowania ja-
, Emocje R są reakcją na wyobrażoną sytu- ko emocji). Tym, co różni zainteresowanie ja-
ację, jak 0 że bodziec emocjonalny jest przed- ko emocję od zainteresowania jako stanu czy-
stawieniem. To, co on oznacza, jest proble- sto poznawczego, jest emocjonalna gotowość
mem złożonym samo w sobie, ponieważ jeśli do skupienia uwagi i do wysiłku, jakiego wy-
w ogóle nie następuje percepcja rzeczywisto- maga kontrola poznawcza (Frijda, 1986; i roz-
ści, to nie ma mowy o emocjach. Wkrótce po- dział 5 w tym tomie), by zainteresowanie trwa-
wrócę do tego problemu. Tu wystarczy powie- ło mimo działania bodźców zakłócających.
dzieć, że reakcja emocjonalna jest uczuciem - Zainteresowanie wywoływane przez dzieła
to znaczy emocją z wirtualną skłonnością do sztuki wynika z pierwotnej oceny, której ele-
działania, gdyż repertuar działań w istocie jest mentem jest odczytanie obietnicy, jaką niesie
pUsty. Czytelnik nie może działać w świecie ze sobą zapowiedź wglądu w dzieło sztuki
pfozy Jane Austen. W pełnej napięcia scenie i w świat przez nie przedstawiany. W kontak-
Hmowcgo thrillera chcielibyśmy czasem cie z dziełem sztuki prawo domykania manife-
ostrzec bohatera, na którego ktoś się zaczaił, stuje się jako poszukiwanie struktury i znacze-
ale doskonale wiemy, że byłaby to próba da- nia. Poszukiwanie to może trwać dalej już bez
remna, i akceptujemy to ograniczenie. Nato- kontaktu z dziełem sztuki, niekiedy całe tygo-
miast emocja A jest reakcją na realność, lecz dnie. Jakieś rzeczywiste wydarzenie lub inne
mimo to ten rodzaj emocji estetycznej kon-
dzieło sztuki może przypomnieć danej osobie,
frontuje nas z problemem reakcji.
że jej przeżycia związane z dziełem malarskim
Większość dzieł sztuki wymaga bierności czy literackim się nie zakończyły, i uzupełnić
i chociaż chciałoby się dotknąć jakiegoś dzie- te przeżycia o nowe znaczenia.
ła, na przykład rzeźby, to dzieła na ogół (i to Niezależnie od tego uważam, że zaintere-
nie tylko w klasycznych gatunkach sztuki) nie sowanie jest dominującą emocją w kontakcie
stwarzają odbiorcom okazji do podjęcia dzia- z wszelkimi rodzajami dzieł sztuki. Treść dzie-
łania. Oglądanie, słuchanie i czytanie to wła- ła, które coś przedstawia, można zrozumieć
ściwe reakcje, dla jakich stworzono dzieła tylko wtedy, gdy traktujemy je jako dzieło, i je-
sztuki (por. Walton, 1994). To, co jest wspól- dynie w takim stopniu, w jakim nas ono pro-
ne wszystkim reakcjom na dzieła sztuki, to wokuje, budzi nasze zainteresowanie. Oczywi-
skłonność, by skierować na nie swoją uwagę, ście domieszka innych emocji zmienia nasze
a skierowanie uwagi może wyzwolić tendencję doświadczanie sztuki, tak że zainteresowanie
do „działania", kiedy odbiorca nie może może być niedostrzegalne. Taką zmianą w do-
oprzeć się pokusie dalszej analizy dzieła sztu- świadczaniu sztuki może być, po pierwsze, od-
ki, ażeby lepiej je zrozumieć i rozkoszować się czuwanie przyjemności w różnej formie. Przy-
Jego znaczeniem, formą i stylem. jemność (A), jaką daje odkrycie równowagi
166 PSYCHOLOGIA EMOCJI

w choreografii, różni się od przyjemności zmy-. ryba, warzywa i waza, tworzące martwą natu
słowej (R), płynącej z kontemplacji ruchu ka- rę, nie budzą właściwie żadnych emocji w żyt-
mery w lirycznych partiach filmu. Po drugie, ciu codziennym, choć w artystycznym zobrazoł
w wypadku sztuki przedstawieniowej wszelkie waniu mogą wywoływać rodzaj emocjonalnej
rodzaje emocji R (takie jak sympatia w sto- kontemplacji. Istnieją jednak pewne rodzaje
sunku do bohaterów na scenie lub w powieści, motywów popularnych (lub raczej motywów
czy też rozbawienie wskutek sytuacji komicz- sztuki popularnej), które poruszają odbiorców
nej) mieszają się z zainteresowaniem. ze względu na swój potencjał emocjonalny
niemal niezależnie od formy artystycznej.

1. Motywy popularne. Badania nad mitami


EMOCJE A POJĘCIA i opowieściami ludowymi - takie jak studia
Campbella (1997) i Proppa (1976) - ujaw-
EKSPLANACYJNE W NAUKACH niły pewne powtarzające się schematy or,
HUMANISTYCZNYCH ganizacji i struktury myślowej, które wywo?
łują określone emocje. Znane przykłady to
motyw kazirodztwa (jak w micie Edypa)•
i motyw zemsty bogów, w których ludzik
W tej części chciałbym dokonać przeglądu wzbudzili gniew lub zazdrość - obydwa
niektórych pojęć, kluczowych dla opisu, inter- motywy miały w zamyśle wywoływać stracfr1
pretacji i objaśniania dzieł sztuki przez przed- (por. Kerenyi, 1981). Kultura popularni
stawicieli nauk humanistycznych. Nie mogę naszych czasów też ma swoje motywy anga-
jednak ukazać w pełni całej złożoności dorob- żujące emocje, które wydają się uniwersal-
ku teoretycznego w tym zakresie, ponieważ ne. Nostalgiczne obrazy przyrody nieskażo.-;
wymagałoby do dłuższej dyskusji w gronie spe- nej śladem obecności człowieka zapewne;
cjalistów z wielu dziedzin. są pociągające dla obserwatora ze wzglęj;
dów edukacyjnych (Lindauer, 1990). Moty-
wy „odwieczne" (śmierć, seks, przemoc,
MOTYWY A EMOCJE walka dobra ze złem, przeznaczenie, zagro-
Czy możliwa jest (re)konstrukcja emocji od- żenie, ludzkie błędy, zdrada, nieszczęście;:
pycha) mają dużą moc wywoływania emo-
biorcy na podstawie tematu dzieła sztuki - na
cji, ponieważ hipotetycznie dotykają naj-
przykład tego, co przedstawia obraz, czy też
bardziej podstawowych zainteresowań
głównego konfliktu w dramacie? W najbardziej
człowieka i zawierają fundamentalne
uproszczonym ujęciu oddziaływania emocjo-
składniki znaczenia emocjonalnego, ta£
nalne tematyki w sztuce, „motyw", to materiał
kie jak pojęcie wartości (włączając w to po/
dostępny w świecie fizycznym lub w świecie kul-
jęcie utraty i pragnienia) czy trudności
tury, który ma pewien ładunek emocjonalny,
(Frijda, 1986). Można też powiedzieć, żę-
obecny w umyśle ludzkim, gotowy, taki jaki jest,
pokrywają się one z głównymi motywami,
do wykorzystania po wbudowaniu go w pewną relacyjnymi, zaproponowanymi przez La;
konstrukcję przedstawieniową. Motywy zatem zarusa (1991a) w jego teorii emocji, takimi
to główne źródła emocji R. jak „niepowodzenie w dążeniu do osią-
Głównym problemem takiego rozumienia gnięcia ideału ego" (związane ze wstydem):
jest fakt, że sztuka może traktować o czymkol- i „przyjęcie lub zbliżenie się do odpychają-
wiek - z zasady lub w praktyce. Poza tym nie cych przedmiotów bądź idei" (związane ze'
wszystkie motywy obecne w dziełach sztuki wstrętem). Należy dodać, że wiele moty.:
mają ładunek emocjonalny same przez się, to wów sztuk figuratywnych i narracyjnych ob-,
znaczy niezależnie od tego, jak zostały przed- razuje dolę innych ludzi, która nie musi do;
stawione w pewnej formie artystycznej. Lekcja tyczyć odbiorcy. Niektóre dzieła w pierw?
anatomii, ukazująca ciało ludzkie podczas szym rzędzie wzbudzają emocje związań"
sekcji, jest ekscytująca jako taka. Natomiast
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 167

z „losem innych" - jak określają je Ortony, datem jest tu „wzniosłość" - motyw, który
Clore i Collins (1988). Związek z podsta- przynajmniej w XVIII wieku oznaczał ma-
w o w y m i zainteresowaniami i refleksja nad terię, przygniatającą i przerażającą odbior-
g ł ó w n y m i składnikami znaczenia emocjo- cę, sprawiającą, żeby najpierw poczuł się
n a l n e g o mogą po części wyjaśniać częstość on nieważny, by następnie odnaleźć i odzy-
takich motywów, jak rozstanie, śmierć, skać panowanie nad swoją wyobraźnią
z w y c i ę s t w o , klęska, cierpienie, ratunek, i negatywnymi emocjami. Te dwa stadia
uwolnienie, bogactwo, powodzenie, cnota, mogą następować po sobie naprzemien-
w y s t ę p e k , nadzieja i strach. nie, powodując serię to przyciągania, to
-> Emocje jako motyw. Niektóre dzieła por- odpychania. Kant (1790/1986), od którego
tretują osoby radosne lub smutne albo su- zapożyczyłem ten opis, nazwał wzniosłość
gerują ich świat wewnętrzny. Inne przed- w sztuce tym, co budzi zachwyt. Zachwyt
stawiają emocje bez ukazywania osoby, różni się od przyjemności, oznacza bo-
która je przeżywa. W obu wypadkach są to wiem obniżenie negatywnej oceny bodźca
dzieła o emocjach, ale tylko w tym ostat- na korzyść pozytywnej. Niebezpieczeństwo
nim możemy nazwać je dziełami „ekspre- i ból, wiążące się ze świadomością, że przy-
syjnymi". Na pierwszy rzut oka dzieło eks- darzają się nie nam, lecz innym, budzą za-
presyjne może wydawać się skuteczniejsze chwyt (zachwyt właśnie mógłby być reak-
w wywoływaniu emocji u odbiorcy niż dzie- cją na fotografię Capy, którą omawiałem
ło portretujące osobę przeżywającą emo- wcześniej!). Zauważono, że bodaj żaden
cje, przy pozostałych cechach wspólnych, krytyk (nie wspominając o zwykłym od-
ale nie znam prac, które bezpośrednio po- biorcy sztuki) nie użyłby dziś - gdy połą-
twierdzałyby to założenie. czenie terroru z pewnym elementem dy-
stansu stało się powszechne - pojęcia
v Motywy specyficzne dla dziel sztuki.
„wzniosły" (von der Thiissen, 1997). Element
Niektórym często powracającym moty-
dystansu łączy się często z humorem (jak
wom w sztuce przypisano na bardzo długo
choćby w filmie Quentina Tarantino Pulp
pewne specyficzne emocje. Powszechnie
fiction) i zawsze z perspektywą „trzecio-
są one uważane za najbardziej typowe, na-
osobową", z perspektywą świadka. „Wznio-
ładowane emocjami motywy w literaturze
słość" stanowi przykład pojęcia krytyczne-
i w sztuce i wydają się idealnie pasować do
go, podkreślającego istotne cechy dzieła
potrzeb podejścia „od drugiej strony" do
sztuki jako bodźca emocjonalnego. Sfor-
emocji estetycznych. Wszyscy wiemy, że
mułowano wiele hipotez dotyczących zło-
komizm wzbudza w nas śmiech, tragedia -
żoności wielostopniowej oceny, którą moż-
płacz, fantazja - zdziwienie, a tajemni-
na traktować jako charakterystyczną wła-
czość - niepokój; większość nas wie także,
ściwość sztuki.
że humanistyczna wiedza o bodźcach jest
powszechnie dostępna. Ale jest wiele in-
nych porównywalnych motywów, które wy- Rekonstrukq'a emoq'i wywoływanych przez tre-
wodzą się raczej ze sztuki niż ze świata fi- ści artystyczne inne niż te, które przedstawiają
zycznego czy społecznego i które zasługują zdarzenia, jak na przykład głębsze warstwy
na badanie przez nauki społeczne ze wzglę- znaczenia motywów, często bywa niezwykle
du na specyficzną ocenę, wiążącą się z ich trudna. Czy kobiety i mężczyźni oceniają mo-
funkcjonowaniem społecznym. Czym są tyw Edypa w taki sam sposób i czy w starożyt-
emocje wywoływane przez „groteskowość", ności istniały w tej kwestii różnice związane
„absurd", „świętość", „malowniczość" czy z płcią? Czy motyw „przeciwstawienia się au-
„sentymentalizm'^? W takich wypadkach
torytetowi" w Antygonie Sofoklesa wywołuje
konieczna jest gruntowna analiza, co te po-
mniej lęku w społeczeństwach demokratycz-
jęcia oznaczają. Moim ulubionym kandy-
nych niż w społeczeństwach autokratycznych?

Dyskusję na temat sentymentalizmu w filmie można znaleźć w: Tan i Frijda (1999).


168 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Czy fotografia Capy stanie się wkrótce raczej Najbardziej interesującą kwestią jest to;
częścią galerii stereotypowych emblematów czy sztuki wizualne, takie jak taniec lub fj]^
wojny, zamiast budzić u widza grozę? Odbior- abstrakcyjny, są ekspresyjne w tym samym stop-
cy mogą mieć rozległą wiedzę o motywach, niu6, a można nawet przyjąć, że statyczne sztu-
które determinują ich wartościowanie dziel ki wizualne, jak malarstwo abstrakcyjne, bez-
sztuki, i wiedza ta może być wykorzystana pośrednio dotykają programów motorycznych-
podczas złożonego i wielostopniowego proce- zawiadujących ekspresją odbiorcy. Często su-
su oceny. gerowano na przykład, że ostatnie obrazy
Właściwe rozumienie emocji estetycznych Mondriana, takie jak Victory Boogie-Woogie
wymaga rozległej wiedzy o znaczeniu, jakie mogą wywoływać synestezyjne wrażenie ryt.
motywy mają dla twórców i dla ich aktualnej mu7. Inni badacze są zdania, że istnieje pewne
publiczności. Nauki humanistyczne dostarczy- minimum procesów poznawczych w odbiorze
ły wielu studiów interpretacyjnych na temat muzyki. Levinson (1990) utrzymuje, że rozpo-
znaczenia dzieł sztuki - na przykład w ramach znany temat muzyczny łączy się z pojęciem
tradycji ikonologii Panofsky'ego (1939/1962). emocji (na przykład smutku). Słuchacz identy-
Przekładanie tej wiedzy na hipotezy o rodzaju fikuje je z muzyką, a następnie wyobraża so-
i sile emocji wywoływanych przez dzieła sztuki bie, że jest smutny.
u różnych grup odbiorców może się dokony-
wać drogą identyfikowania zależnych od kul-
STYL A EMOCJE
tury elementów zainteresowania i oceny4.
Kwestią o szczególnej doniosłości dla ba- Styl jako specyficzny dobór technik
dania emocji jest wreszcie to, czy sztuki nie- Najbardziej uproszczone widzenie relacji mię-
przedstawieniowe, takie jak muzyka, rzeźba dzy stylem a emocją zakłada, że styl funkcjonu-
abstrakcyjna czy film eksperymentalny, mogą je jako konieczne, ale nieistotne opakowanie
zawierać motywy treściowe zdolne przyczy- materiału tematycznego i że tylko ten ostatni
niać się do powstania emocji estetycznych - ma znaczenie. Styl działa jako przezroczyste
oczywiście w interakcji ze stylem. Co najmniej okno dla przenikających przez nie ładunków
od czasów Platona twierdzono, że muzyka wy- emocji, obecnych wyłącznie w motywach.
wołuje bezpośredni efekt emocjonalny-jedna Głównym .powodem, z jakiego to widzenie na-
tonacja wyzwala pobudzenie, a inna spokój leży uznać za niesłuszne, jest niedocenianie
i nastrojowość5. Niewykluczone, że muzyka funkcji stylu, a co za tym idzie - jego emocjo-
ma bezpośredni wpływ na programy moto- nalnego efektu. Pojęcie emocji A opiera się
ryczne, które są częścią emocji podstawowych, w znacznej części na założeniu, że to styl jesti
takich jak radość, smutek i miłość. Znaczyłoby jednym ze źródeł takich emocji, a motywy
to, że muzyka współdziała z ruchami i skoja- w pierwszym rzędzie wzbudzają emocje R.
rzonymi z nimi doznaniami kinestetycznymi, Czym jest „styl"? Jeżeli spróbujemy oddzie-
które są częścią ekspresji emocji podstawo- lić sposób, w jaki została zaprezentowana treść
wych. Prace Clynesa (Cłynes, 1980; Clynes dzieła sztuki, od owej treści, to definicja stylu
i Nettheim, 1982) potwierdziły empirycznie
mogłaby być wywiedziona z form artystycznych,
takie współdziałanie.
przy czym rola motywów w doświadczaniu sztu-

4 Wydawałoby się, że „zogniskowanie zainteresowania w grupie kulturowej" i „odczuwana oczywistość oceny1'


(Mesąuita, 1993) są determinantami emocji, które mogą być ustalane na podstawie dostępnych źródet naukowych.
Emocjonalne skrypty lub schematy, czyli konwencjonalne formy wyrażania emocji (por. Lutz, 1987), również mo-
gą być rekonstruowane na podstawie wiedzy humanistycznej.
5 Por. np. Vellekoop (1994).
6 Przekonujący przyktad asemantyczności reprezentacji struktur muzycznych i tanecznych, które są źródłem
afektu, przedstawił Jackendoff (1989, s. 236-239).
7 Wnikliwe omówienie synestezji jako wyjaśnienia interakcji między muzyką a malarstwem można znaleźć
Marks (1978), a studia nad współdziałaniem wzorców wizualnych i sekwencji muzycznych przedstawione są w pra-
cy: Simon i Wohlwill (1968).
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 169

uj byłaby stosunkowo niewielka (na przykład w ogromnym stopniu zależy od jego wolności.
w s z t u c e abstrakcyjnej, w sztuce dekoracyjnej, Rozwiązaniu problemu Bressona mogłyby słu-
w m u z y c e ) i uogólniona na wszelkie dziedziny żyć również inne środki niż te, które wybrał,
s z t u k i - Definicja Meyera (1989, s. 3), sformuło- ale wybór niektórych spośród nich nie był
wana w jego pracy na temat stylu w muzyce, możliwy w jego czasach, w jego środowisku ar-
p o d k r e ś l a abstrakcyjne ustrukturowanie, które tystycznym oraz w jego własnej koncepcji sztu-
o k r e ś l o n e dzieło dzieli z innymi. Ściśle według ki filmowej jako takiej czy w ramach poszcze-
sugestii Meyera styl - czy dotyczy szkół arty- gólnych projektów.
stycznych, twórczości jednego autora, czy poje- Cytowana tu definicja stylu może też uła-
d y n c z y c h dzieł - to charakteiystyczny sche- twić zrozumienie wartościowania w emocjach
mat doboru technik artystycznych, przyjęty estetycznych. Jeżeli styl jest tu rozumiany jako
w ramach narzuconych sobie ograniczeń. zjawisko realne psychologicznie - a jestem
P o b ó r ten niekoniecznie jest skutkiem przemy- przekonany, że tak jest - to może on wywoły-
ś l e ń a ograniczenia mogą wynikać z wielu róż- wać emocje estetyczne sam przez się. Będą to
nych źródeł, takich jak historyczne konwencje, emocje A, jako że dzieło jest bodźcem emo-
s p e c y f i c z n e dla pewnej formy czy gatunku, d o - cjonalnym.
s t ę p n o ś ć środków technicznych, współczesne Proces oceny w emocjach wywoływanych
ideologie i mody. Ograniczenia te warunkują przez styl obejmuje dwa etapy. Pierwszy nale-
liczbę możliwych wyborów artysty. żałoby traktować jako pierwotny - jest to per-
P r z y t o c z o n a definicja stylu została opraco- cepcja pewnej formy czy postaci (Gestalt), two-
wana i zastosowana z dobrym skutkiem w hi- rzącej dzieło sztuki, w kategoriach zastosowa-
storii sztuki Gombricha (1959/1981), w której nych technik. Drugi, wtórny, to zrozumienie
możemy też znaleźć propozycję rozwiązania natury problemu i jego rozwiązania. Pierwszy
pfobłemu, jak sztuka tworzy przekonującą ilu- na ogół zajmuje niewiele czasu, drugi jest już
/ję rzeczywistości. procesem znacznie dłuższym8. Pierwotny pro-
Ten tok rozumowania można rozjaśnić ces wartościowania, percepcja formy, łączy się
przykładem z dziedziny kina. Styl filmowy Ro- z afektem pozytywnym, jako że może zaspoka-
berta Bressona bywa charakteryzowany jako jać potrzebę porządku („poczucie ładu" - jak
.ascetyczny" ze względu na obecność często to określa Gombrich [1959/1981]). Ale nie
powracających schematów: (1) skupienie się wszystkie formy są w równym stopniu łatwe
na wybranych szczegółach akcji, jak pewne i przyjemne. Kluczową kwestią może się tu
przedmioty, dłonie, stopy; (2) pomijanie lub okazać wysiłek konieczny do ich identyfikacji.
traktowanie „mimochodem" głównych wąt- Odkrywanie konstrukcji obrazu lub odtwarza-
ków akcji; (3) utrudnianie widzowi łatwego nie struktur rozwijających się w czasie w ta-
odczytania gestów i zachowań aktorów; (4) kich dziedzinach sztuki, jak muzyka, narracja
ostre cięcia i krótkie sceny; (5) oszczędne po- czy film, stanowi wprawdzie trudność, ale też
sługiwanie się dźwiękiem (Schrader, 1972; wyzwanie i obietnicę nagrody. Pewien opty-
Thompson i Bordwell, 1994). Problem, które- malny stosunek między trudnością a obietni-
go rozwiązaniem jest styl Bressona, to: (1) jak cą może wzbudzać i utrzymywać zaintereso-
ukazać „samotną walkę jednostki o przetrwa- wanie, po którym następuje satysfakcja. To,
nie w trudnej pod względem psychicznym lub jak wygląda ten optymalny stosunek w szcze-
fizycznym próby" (Thompson i Bordwell, gółach, jest przedmiotem badań estetyki eks-
1994, s. 446) lub (2) jak zasygnalizować istnie- perymentalnej. Jako odpowiedniki ładu postu-
nie duchowego świata poza rzeczywistością luje się takie właściwości, jak symetria, równo-
przedstawioną (Schrader, 1972). Styl artysty waga, harmonia, pregnancja, typowość i tym

- 8 Jako ilustracja czasu trwania dwóch procesów oceny mogłoby posłużyć badanie Ognjenovica (1991). Badacz
prezentował trzy wersje obrazów, różniące się harmonią, urodą szczegółów i autentycznością indywidualnego sty-
Itl, przy czym zmieniał się czas trwania prezentacji. Rozumiana po gestaltowsku harmonia wyznaczała preferencje
sstetyczne przy najkrótszym czasie prezentacji, natomiast uroda szczegółów i charakterystyczny styl decydowały
o preferencjach - odpowiednio - przy dłuższym i najdłuższym czasie prezentacji.
170 PSYCHOLOGIA EMOCJI

podobne. Niezgodność, nieregularność, dwu- 1987; oraz w odniesieniu do architektu


znaczność i odstępstwo od prototypowego mo- Purcell, 1984). Jednakże pogląd, że wiedza
tywu uważa się za czynniki zaburzające lad. o sztuce i stylu ma istotny wpływ na ocenę:
Ocena estetyczna oznacza więc w tym ujęciu dzieł sztuki, nie został dotychczas jednoznacz-j
poszukiwanie jedności w zmienności9. nie udokumentowany (por. Temme,
Sumę sposobów, za których pomocą arty- Russell i Milne, 1997).
sta urzeczywistnia jedność w zmienności, moż- Wróćmy do przykładu dzieł Bressona,
na określić jako jego styl. Istnieją dowody em- Oglądając jego film Dziennik wiejskiego jn0.
piryczne, że styl w sensie zbioru regularności boszcza z 1951 roku, widzowie mogą bezpo.-i
(na który może się składać zarówno ład per- średnio zachwycać się ciasnym kadrowaniem
cepcyjny typu gestaltowskiego, jak i jego za- bohatera i powtórzeniami ustawień kamen
przeczenie), powtarzających się w wielu dzie- w ukazuj ących go krótkich scenach (pierw c n na
łach sztuki, może bez trudu zidentyfikować ocena charakterystycznego układu technik)
niespecjalista, a nawet dziecko10. Prawdopodobnie zauważą też dość szybko. ^
Drugi składnik oceny stylu jest wtórny proboszcz mógł być filmowany inaczej (HUK
w tym sensie, że zakłada wystąpienie pierw- możliwości), a tylko stopniowo i dopiero poi
szego oraz wymaga uświadomienia sobie pewnym czasie - jeśli w ogóle - dotrą do zro-i
i zrozumienia (1) możliwości, jakie artysta zumienia, dlaczego kadrowanie jest tak ciasne;
miał do wyboru, (2) stopnia, w jakim usche- („problem"). Jeżeli ich wnioski będą zgodne]
matyzowane użycie technik artystycznych po- z analizą Schradera (1972), to rozpoznają oni!
wtarza się w ramach pewnego zbioru dzieł metaforę więzienia i zamiar - sformułowany,
sztuki, i (3) natury ograniczeń dotyczących przez samego Bressona - obrazowego ukazać
możliwości wyboru11. Zrozumienie tych nia idei duchowego wyzwolenia. Znawca roz-ij
trzech elementów wymaga postępującego po- pozna „celę" jako motyw stylistyczny obecny!
znawania kontekstu, który nie zawsze jest w całej twórczości Bressona. Emocją estetyczni
bezpośrednio dostępny. Wymaga też pewnej ną, jaką każdy widz mógłby odczuć, jest satysj
refleksji i dodatkowego poszukiwania źródeł fakcja z przeniknięcia myślą utworu. Tymczayj
wiedzy, takich jak tytuły, recenzje czy rozmo- sem ładunek emocjonalny tematyki filmu jeszl
wy z innymi ludźmi. Istnieją dowody, że zna- cze się nie ujawnił i emocje R mogą się
jomość kanonów, stylów i zasad formy kształ- rozwijać równolegle. Początkową reakcją ną
tuje satysfakcję, jaką koneserzy czerpią z dzieł samozadręczanie się proboszcza może być zai
sztuki (por. w odniesieniu do sztuk wizual- skoczenie, zdziwienie, żal i niechęć. Niecę
nych: Cupchik i Gebotys, 1990; Hekkert i van później może się pojawić zrozumienie ogól
Wieringen, 1996; Winston i Cupchik, 1991; niejszego problemu, pogłębiające emocje R
w odniesieniu do muzyki: Gaver i Mandler, w kierunku współczucia i zamyślenia12. I naj

9 Ta zasada znana jest przynajmniej od czasu Fechnera (1876). Słynne jej sformułowania znajdziemy u Arnheiril
(1971), Birkhoffa (1933) oraz Boselie i Leeuwenberga (1985). a
10 Na przykład Avital i Cupchik (1998) stwierdzili, że niewykształceni obserwatorzy potrafili odtworzyć hierffl
chiczny system obrazów, oparty na uporządkowaniu i przekształceniach koloru, znany artyście, ale nie im. Leoft
tiev i Yemeyanov (1994) donoszą o istotnych korelacjach między semantycznymi ocenami wierszy tego samego pśj
ety, przy czym korelacje wzrastały, gdy wiersze miały ten sam motyw lub taką samą budowę. Natomiast stwierdzą
nia takie, jakie formułują na przykład McManus, Cheema i Stoker (1993), można uznać za ilustrację emocjonalni
oceny stylu. Autorzy ci wykazali, że niewykształcone osoby badane preferowały abstrakcyjne obrazy MondriąjjJ
w porównaniu z kopią, w których zmodyfikowano proporcjonalne relacje linii kompozycyjnych.
11 Jako prosty przykład możemy rozważyć systemy denotacji (Willats, 1997), spośród których może wybiertfj
każdy artysta plastyk. Artysta może na przykład wybrać punkty lub obszary, a nie linie, jako podstawowe środki wys
razu, ograniczeniem zaś mogą być normatywne właściwości gatunku w czasie powstawania dzieła. >«
12 W czasie gdy film ten był wyświetlany we Francji, obserwowano tam renesans zainteresowań religijnych po<]
wojnie światowej, a rola kleru w społeczeństwie francuskim była gorąco dyskutowana. Idea bolesnych doświadczę,
duchowych, po których następuje wyzwolenie, mogła więc wywoływać u widzów silny oddźwięk, a nawet budz|
w nich respekt.
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 171

niec widz może odczuwać podziw dla złożo- odsłania tu artystyczną konstrukcję drogą ana-
wi symboliki, jak również dla reżyserskiego lizy dzieła sztuki. Da Vinci, podobnie jak
Kunsztu i nowatorstwa. Bresson, mógł wyznaczyć sobie zadanie zasu-
Ten przykład ilustruje, jak wiedza humani- gerowania widzowi rzeczywistości duchowej.
i\czna - w tym wypadku interpretacja stylu W pracy Willatsa (1997) znajdziemy inne kla-
Stematyki filmu - może wspierać rekonstrukcję rowne analizy stylu i jego relacji do znaczenia
oceny estetycznej w ramach nauk społecznych. dzieła sztuki, które mogą okazać się istotne
Wykorzystanie wtórnych źródeł w ustalaniu dla nauk społecznych.
ó b l e m ó w , których rozwiązaniem jest określo-
Formułowanie twórczych rozwiązań pro-
n\ styl, i motywów, które były ważne dla współ- blemów artystycznych oraz rekonstrukcja ich
czesnych odbiorców sztuki, to inny rodzaj wie- oceny przez odbiorcę mogą być nawet trud-
j/v specjalistycznej, oferowanej naukom spo- niejsze niż ustalanie emocjonalnego ładunku
ł e c z n y m przez nauki humanistyczne. Istnieje motywów. Krytyczna analiza dzieł sztuki jest
wicie monografii na temat poszczególnych jednak alternatywą dla naiwnego spojrzenia
epok czy twórczości różnych autorów w historii na funkcjonowanie stylu, ukazuje bowiem styl
sztuki i mogą one służyć temu celowi13. w interakcji z motywem i kontekstem kulturo-
Wyróżniającym się przykładem owocnej wym w kształtowaniu emocji estetycznych. Po-
współpracy tych dwóch dziedzin nauki jest zwala dostrzec, co w emocjach estetycznych jest
studium Kubovy'ego (1986) na temat funkcji uniwersalne, a co zmienne. Niektóre z technik
perspektywy w sztuce renesansu. Kubovy do- tworzących określony styl mogą nie tracić swo-
wodzi, że perspektywa jest w sztuce cechą jego bezpośredniego wpływu na odbiorcę
trwałą, i rozważa niespójności wynikające z te- wraz z upływem czasu, ale pełne zrozumienie
uo. iż punkt obserwacji nie pokrywa się z cen- oceny i wynikającego stąd doświadczenia
trum projekcji. Opierając się na historycznych emocjonalnego dawnych odbiorców wymaga
studiach dotyczących sztuki i architektury, zbadania dodatkowych źródeł.
omawia on przykłady takich niespójności. Je-
den z przykładów to Ostatnia wieczerza Le- Znaczenie krytycznych teorii
onarda da Vinci, która powstawała przez trzy sztuki, form i gatunków
lala (1495-1498). Leonardo stworzył kontrast Tradycje poetyckie i krytyczne istnieją od sta-
pomiędzy niżej położonym punktem obserwa- rożytności, a w ostatnich czasach style różnych
c)i a wyżej położonym centrum projekcji, epok zostały poddane licznym analizom w pi-
wzmocniony złudzeniem ciągłości między po- smach artystów, krytyków i filozofów. Inter-
mieszczeniem refektarza, w którym fresk się pretacja pojęć krytycznych nie zawsze jest ła-
znajduje, a pomieszczeniem przedstawionym twa, "ale dyskusja nad znaczeniem katharsis
na fresku. Kubovy pokazuje, że ciągłość mię- u Arystotelesa, Verfremdung u Brechta, pho-
dzy architekturą rzeczywistą a wirtualną jest togenie we wczesnej francuskiej krytyce filmo-
doskonała, jeżeli oglądamy fresk z punktu sta- wej czy „organiczności formy" w pismach po-
nowiącego centrum projekcji, położonego 4,5 święconych powojennemu malarstwu abstrak-
metra nad poziomem podłogi. Niespójność cyjnemu - by wymienić tylko kilka przykładów
..«/abiera» widza z niżej położonego punktu - wydaje się zawierać cenne przemyślenia do-
obserwacji, który jest wyznaczony fizycznymi
tyczące elementów dzieł sztuki szczególnie
ograniczeniami możliwości percepcyjnych,
istotnych ze względu na emocje estetyczne.
i «przenosi» go wyżej, na poziom centrum
Studiów porównawczych w pismach krytycz-
projekcji" (Kubovy, 1986, s. 145), „sprawiając,
nych w odniesieniu do dzieł sztuki i psycholo-
że osiąga on poczucie duchowego uniesie-
gii epoki jak dotąd, o ile wiem, nie podejmo-
nia" (s. 148; podkreślenie E. S. T.). Kubovy
wano, a byłoby to bez wątpienia bardzo cenne.

, 13 Niemożliwe jest wymienienie choćby próbki stosownych tytułów. Dwa zupełnie arbitralnie wybrane przykła-
d u o studium Baxendalla (1972) na temat konwencji estetycznych w okresie renesansu włoskiego (Quattrocento)
i .irtykul Moxeya (1994) o atrakcyjności obrazów Hieronima Boscha dla jego współczesnych.
172 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Spośród wszystkich krytycznych teorii sztu- elementy tekstu jako bodźce emocjonalne).
ki krytyka literacka dysponuje najbardziej roz- przykład perspektywa i typ narratora skutkuje
budowanym warsztatem teoretycznym. Anali- albo odfiltrowaniem, albo uwydatnieniom
za stylu w kontekście emocji odczuwanych pewnych elementów struktury znaczenia cnio.
przez czytelnika czy słuchacza była domeną re- cjonalnego. Charakterystyka postaci nm/y
toryki klasycznej. Dziś rozwinęła się ona w ba- wprowadzać dystans wobec bohaterów. ^
dania nad perswazją i argumentacją w ramach w narracji komicznej. Narracja w pierwej
lingwistyki dyskursu. Styl w literaturze oraz je- osobie jest środkiem podkreślenia, jak w.i/nL
go implikacje dla emocji bada się w obrębie jest dane zdarzenie dla bohatera (o ile m.i on
tak zwanej „retoryki literackiej" (por. Booth, tego świadomość), podczas gdy narracja odau-
1961; Chatman, 1990; Richards, 1929/b.d.; torska przenosi opowieść w pewien koni L UL
Sternberg, 1978) lub „teorii narracji" (por. Ge- często wzmacniając uczucia porównawczej
nette, 1983; Prince, 1982). Tematyka omawia- (por. czwarte prawo emocji w tabeli 8.1).
na w tej dziedzinie dotyczy takich zagadnień, Teorie literatury - w większym stopniu nm
jak typologia narratorów, funkcje mediacyjne inne teorie sztuki - stały się przedmiotem ba'^
opowieści oraz inne kwestie związane z per- dań empirycznych, w których literaturoznawcyji
spektywą przyjętą w narracji, charakterystyka a także przedstawiciele dyscyplin pokrewnych/
postaci, opis, struktura narracji wraz ze struk- jak teatrologia i filmoznawstwo, współpracują-^
turą wątków opowieści i uporządkowaniem z psychologami (dotyczy to zwłaszcza badaczy,-'
zdarzeń w czasie, realizm i rola konwencji procesów dyskursu) i socjologami. Badacze za£?
i tym podobne. Jak widać, nie wszystkie para- interesowani emocjami R najczęściej zajmują{
metry stylu literackiego są istotne dla emocji się retoryką narracji. Nie jestem w stanie doko-;'
odczuwanych przez czytelnika, ale większość nać tu kompletnego przeglądu literackich bart
w taki czy inny sposób łączy się z procesem dań empirycznych - lista problemów i prać;
oceny, prawdopodobnie dzięki temu, co jest w tabeli 8.2 może dać Czytelnikowi pewną'
celem tradycyjnej retoryki (opisać zasadnicze ogólną orientację i wskazać dalsze lektury. . t

Wybrane badania empiryczne nad zjawiskami literackimi

Tematyka badan Wybrane prace

1. Struktura wątków i manipulacja Brewer i Lichtenstein (1982); de Wied (1991); de Wied, Zillmann i C
oczekiwaniami odbiorcy (1995); Cupczrk i Laszló (1994); Gerrig (1989); Magliarto, Dijkstra i Zwaan i
(1996); Tan i Diteweg (1996)
2. Perspektywa i punkt widzenia Andringa (1996); Andringa, Tan, van Horssen i Jacobs (w druku); Bourg,
Risden, Thompson i Davis (1993); Laszló (1986); Mummendey, Lir 1

i Loeschper (1984); Pitchert i Anderson (1977); Sanders i Redeker (1996); "


van Peer i Pander-Maat (1996)

3. Empatia Albritton i Gerrig (1991); Davis, Hull, Young i Warren (1987); Hakemulder
(1998); Konijn (w druku); Schoenmakers (1988); Tannenbaum i Gaer
(1965); van der Bolt i Tellegen (1992-1993); Zillmann (1991)

4. Charakterystyka postaci Hoffner i Cantor (1985); Jose i Brewer (1985); Potter (1992); Scherer
(1971)

5. Wyobraźnia Esrock (1994); Sadowski, Goetz i Kangiser (1988)


6. Charakterystyka tekstu i oczekiwania Goldman i Kantor (1993); Halasz (1991; 1997); Zwaan (1993)
wynikające z gatunku literackiego
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 173

Reprezentacja a realizm że widzi zdarzenia, w których postacie uczest-


Realizm jest kwestią często powracającą w po- niczą. Symulacja jest więc warunkiem empatii,
4\ce, w retoryce oraz w (normatywnych) teo- a empatia łączy w sobie uczucia, jakie podmiot
L - i c h s z t u k i i ma pierwszorzędne znaczenie żywi wobec innych ludzi (Walton, 1994). Dość
d l a r o z u m i e n i a emocji estetycznych. Zgodnie podobną teorię wyobraźni zaproponował Cur-
p r z e d s t a w i o n y m tu ujęciem emocja nie może rie (1990; 1995).
z ( i s t n i e ć , jeżeli bodziec nie ma współczynnika
Zanim zapoznałem się z pracami Waltona,
r z e c z y w i s t o ś c i . Nawet jeśli ograniczymy dysku- przedstawiłem wyjaśnienie emocji u widzów
do s z t u k przedstawieniowych, to pozostaje kinowych, które jest stosunkowo bliskie pro-
p i o b l e m związany z tym, że odbiorcy wpraw- pozycji Waltona (Tan, 1996). Uznałem, że
j/is odróżniają dzieła sztuki od rzeczywistości, widz oglądający film wyobraża sobie, iż jest fi-
dle równocześnie dzieła te w sposób oczywisty zycznie obecny w fikcyjnym świecie, i że tej
wywołują emocje R. Żaden spośród widzów iluzji bardzo trudno się oprzeć. Twierdziłem
o g l ą d a j ą c y c h akwafortę Goi Bobabilicon nie też, że rola wyobraźni widza w kinie jest iden-
będzie uważał, że oto zobaczył koszmarnych tyczna z rolą świadka, jaką ludzie przyjmują
gigantów w rzeczywistości, ale większość z nich lub są zmuszeni przyjmować w życiu codzien-
pi/yzna, że doznała szoku, widząc ten obraz po nym. Na przykład, gdy oglądamy przez okno
iaz pierwszy. Czy ten szok można uznać za wypadek, patrzymy - i to wszystko, co robimy
p r a w d z i w ą emocję? A jeśli tak, to jaka rzeczy- albo co możemy zrobić - i taka sytuacja jest
wistość jest percypowana jako bodziec? częścią odczuwanych przez nas emocji. W mo-
Nauki humanistyczne wskazują na dwa im ujęciu emocje widza są elementem szerszej
u/upełniające się czynniki: mimesis i rolę klasy emocji świadków zdarzeń i są to emocje
uczenia się. Sztuka może być realna w takim rzeczywiste w sensie już wcześniej tu określo-
stopniu, w jakim imituje rzeczywistość i w ja- nym. Jeśli dobrze rozumiem Waltona, jego
kim odbiorca zinternalizował konwencje koncepcja, podobnie jak moja, zakłada, że aby
wchodzące w zakres znaczenia dzieła sztuki powstało uczucie empatii, odbiorca wcale nie
oraz potrafi interpretować semiotyczną war- musi uświadamiać sobie natury wyobrażonych
tość tego dzieła. Ostatnio jednak częściej postaci. Odbiorcy wprawdzie udają, że widzą
przyjmuje się inne wyjaśnienie - „hipotezę wy- ludzi, ale nie udają, że czują - żywią wobec
obraźni" lub „teorię symulacji". Głosi ona, że nich prawdziwe uczucia.
odbiorca dzieła sztuki włącza się w akt wy- Teoria symulacji wydaje się trafna z trzech
obraźni lub symulacji (np. Currie, 1995; Gom- powodów. Po pierwsze, nie wymaga żadnego
brich, 1963; Oatley, 1992; Walton, 1990; podobieństwa między substytutami a tym, co
IW). Gombrich (1963) zaproponował hipo- one reprezentują. Patykowi daleko do konika
te/?, że elementy dzieła sztuki są substytutami na kiju, który z kolei odwzorowuje tylko nie-
izeczywistości, a nie jej imitacjami czy znaka- liczne cechy rzeczywistego konia. Wręcz prze-
mi, tak jak patyk jest substytutem konia ciwnie - fotograficzny realizm jest w sztuce ja-
w chłopięcej zabawie. Według Waltona (1990) ko całości stosunkowo rzadki. Ujmując ten ar-
odbiorcy dzieł plastycznych bądź literackich gument bardziej ogólnie, techniki oparte na
wyobrażają sobie, że są częścią świata przed- iluzji, które imitują doświadczenia percepcyj-
stawionego. Emocja stanowi reakcję, która ne, takie jak trompe l'oeil („złudzenie optycz-
jest zarówno częścią wyobrażenia, jak i wyni- ne"), mogą znaleźć zastosowanie jedynie
kiem żywości owego wyobrażenia. Odbiorcy w sztukach plastycznych i w teatrze, a nawet
są świadomi swojej aktywnej wyobraźni, ale tam nie są zbyt częste. Quasi-sensoryczne po-
wyobrażanie sobie nie zawsze jest przemyśla- dobieństwo odgrywa marginesową rolę w lite-
nym wyborem - odbiorca nie może się w nie raturze. Nie jest więc niespodzianką, że emo-
włdczyć. Najbardziej interesujące zdarzenia cje R u czytelnika literatury objaśniane były
w sztuce i w literaturze nie przydarzają się od- poprzez jego aktywną wyobraźnię. Oatley
biorcy dzieła, ale pewnym postaciom w symu- (1995) przekonywał, że w literaturze obiekty
lowanym świecie. Odbiorca wyobraża sobie, nie są imitacją, lecz symulują akt wyobraźni.
174 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Ich istotą jest symulacja planów postaci oraz w teatrze lub w kinie niż u obserwatorów dzi'
interpretowanie zdarzeń jako zmiennych i wy- malarskich czy rzeźbiarskich. W odniesieniu
ników planu. do malarstwa wielu historyków sztuki podkre
Po drugie, teoria symulacji nie zakłada - jak ślało, że jedną z funkcji sztuki jest realistyczn
zdają się to czynić mniej wyrafinowane wyja- odzwierciedlanie ludzi i zdarzeń (por. Freecf
śnienia spostrzeganego realizmu - że odbiorcy berg, 1989). I wiele wskazuje na to, że ta' ''
przyjmują przedstawienie świata za świat przed- dziś realizm jest ważnym wyznacznikiem prei
stawiony. Założenie, że widz, który widzi umie- ferencji odbiorców (np. Berlyne i Ogilvie-
rającego żołnierza, a nie obraz śmierci żołnie- 1974; Knapp, 1964), choć z pewnymi ograni-
rza, ulega złudzeniu, jest naturalnie założeniem, czeniami14. W ostatnich latach za ważniejs
które należy odrzucić, kosztem rozwiązania ad czynnik atrakcyjności malarstwa uważa się:
hoc - najbardziej znane wyjście to hipoteza „prototypowość". Prototypowość - ale z.Mu
o tymczasowej rezygnacji z niewiary. Wciąż jest sowana raczej do materii treściowej niż do s;,-
możliwe, że symulacja stwarza okazję do uwie- lu malarstwa - pozostawia o wiele więcej prze
rzenia, to znaczy odbiorcy mogą zapomnieć, iż strzeni dla wyobraźni odbiorcy niż realizm"
jest to tylko gra, której są uczestnikami, i mogą Cechy abstrakcyjne - choćby tak abstrakcyjn
odczuwać bardzo intensywne emocje, jak pro- jak patyk w podanym przez Gombricha (1963,
ponuje Currie (1990). Ale nie jest to sytuaq'a przykładzie konika na kiju - mogą być uważał
stale się powtarzająca i teoria nie wymaga twier- ne za prototypowe.
dzenia objaśniającego ten efekt. Teoria symulacji pozostawia bez o d p o w i e -
Po trzecie - i to jest kwestia dla naszych ce- dzi wiele innych pytań. Najważniejszym z nic
lów najistotniejsza - teoria symulacji łączy wy- jest chyba to: Jaka jest ogólność teorii symula
obraźnię z emocjami. Z funkcjonalnego punk- cji realizmu w sztuce? Poza wszystkim p i / c d -
tu widzenia jest rzeczą oczywistą, że wyobraź- stawianie w wielu dziełach sztuki jest głęboką
nia w sensie symulacji zdarzeń i stanów symboliczne, metaforyczne, alegoryczne lub1
psychicznych innych ludzi może rodzić praw- emblematyczne. Abstrakcyjne pojęcia, takiś
dziwe emocje, ponieważ biorąc pod uwagę in- jak Cnota, Grzech czy Pomyślność, mogą by-
teresy jednostki, uświadomienie sobie ważno- przedstawione tylko przy użyciu tego rodzaj
ści wyobrażonej sytuacji (oraz następczych - tropów. Fakt ten powinien skłonić nas d'
koniecznych i możliwych - ciągów zdarzeń), ostrożności w odrzucaniu teorii, które reali-
jeszcze zanim coś się wydarzy, ma wartość adap- styczne przeżywanie sztuki objaśniają poprze*
tacyjną (jeśli chodzi o dyskusję nad fantazjami odniesienie do konwencji i zautomatyzowa
budzącymi zainteresowanie por. Klinger, 1971). nych reakcji na symbolizm. Czy teorię symula
Intensywność jakiejkolwiek emocji R w kon- cji można rozszerzyć tak, aby swoim zakrese'
takcie z dziełem sztuki może być zatem funkcją objęła także wyrafinowaną, skonwencjona
wyobrażonej możliwości, którą uświadamia so- zowaną wiedzę w procesie wyobraźni i nad"'
bie odbiorca. W taki właśnie sposób dzieła była w stanie objaśniać niemal natychmiasto1
sztuki wywołują emocje R, zgodnie z prawem wą emocjonalną ocenę rzeczywistości? I c.
bezpośrednio spostrzeganej rzeczywistości dzieła sztuki zawierają wskazówki bądź sygn *
(Frijda, 1989). Niektórzy autorzy utrzymują, że ły, w jaką specyficzną grę symulacyjną m '
dzieła literackie uświadamiają nam rozdźwięk włączyć się odbiorca, aby doświadczenie t
pomiędzy rzeczywistością a możliwością i że przyniosło mu maksymalną satysfakcję emó
może to wpływać na nasze przekonania moral- cjonalną? Szczególnie ważne dla teorii emodi
ne (Nussbaum, 1991). wywoływanych przez sztukę wydaje się rozró'
nienie między gatunkami artystycznymi, któr
Pojęcie symulacji wydaje się a priori lepiej dopuszczają symulację rzeczywistości, i tak;
przystosowane do opisu procesu wyobraźni mi, w których jest to niemożliwe. Dowode'
u czytelnika dzieł literatury pięknej i u widzów

14 Znaczenie realizmu zmienia się w zależności od rc iju sztuki (Kettlewell, Lipscomb, Evans i Rosston, 1990
i istotnie maleje wśród specjalistów (np. Hekkert i van eringen, 1996).
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 175

ID że zdarzają się nieporozumienia i myle- uznaje się za typową cechę lektury utworu li-
na iii^-jj z rzeczywistością, są publiczne dys- terackiego. To założenie zostało zilustrowane
1!'oe czy procesy sądowe w sprawie powieści, przez wiele badań empirycznych nad efektami
s/luk teatralnych i filmów, które wprost lub wysunięcia się na pierwszy plan bądź zdystan-
S je wprost odnoszą się do polityków, postaci sowania w poezji (de Beaugrande, 1985; Miall
"żscia publicznego czy zdarzeń historycznych, i Kuiken, 1994; van Peer, 1986).
taUh jak choćby holocaust^.
Poziomy znaczenia i tropy
STYLISTYKA Pewne zjawiska stylistyczne występują w różnych
formach sztuki. Tropy znamy jako figury reto-
Zagadnienia stylistyki literackiej ryczne, ale ich warianty obecne są także w in-
Wcześniej zastanawiałem się, jak styl - jako nych formach sztuki i z tego powodu wydają się
elob.ilny wzorzec technik artystycznych, zasto- bardzo interesujące dla zrozumienia istoty emo-
sow .u ych w dziele sztuki jako pewnej całości - cji estetycznych. We wszystkich przedstawienio-
n\o/e wpływać na emocje. W literaturze gatu- wych formach sztuki rozróżnia się znaczenie do-
nek literacki i struktura wątków kształtują re- słowne i niedosłowne. Jest to rozróżnienie pod-
akcjc emocjonalne na dzieło jako całość. stawowe, dotyczy bowiem wszelkiego (nie tylko
Wpl\w emocjonalny na poziomie makrostruk- artystycznego) użycia języka. Clark (1996) za-
tun i. zieta uzupełniają bardziej subtelne od- prezentował ostatnio najogólniejsze jak dotąd
drah wania poszczególnych zdań, wyrażeń czy wyjaśnienie tego, co nazywa „rozwarstwieniem"
sfoimułowań. Jeśli autor komedii zdecydował języka. Autor ten pokazuje, że bardzo różne zja-
sie na ironiczny sposób charakteryzowania wiska występujące w codziennej komunikaq'i ję-
swnicgo bohatera, to wybór poszczególnych zykowej opierają się na rozróżnieniu między
oku.-leń decyduje o rozbawieniu, wesołości dwoma wzajemnie powiązanymi zestawami zna-
cz\ icszcze innych stanach emocjonalnych od- czeń. Zjawiska te obejmują symulowanie, opo-
bioicv. W tym miejscu pojawia się inna forma wiadanie historii i takie środki retoryczne, jak
rozważań nad stylem w sztuce - stylistyka lite- ironia, kpina czy niedomówienie.
iacka w węższym znaczeniu tego pojęcia (por. Wspólną cechą tropów jest to, że przekra-
Leech i Short, 1981). Porównywalna wiedza czają one granice między dwoma lub więcej
z zakresu stylistyki nie rozwinęła się jeszcze niż dwoma poziomami znaczenia. Tropy to
w żadnej innej dziedzinie badań nad sztuką. sposób na uczynienie komunikacji - także tej,
Stylistyka literacka obejmuje takie zagad- którą stanowią dzieła sztuki - bardziej intere-
nienia, jak dobór słów, spójność leksykalna, sującą. Zakładanym efektem użycia tropów
sz\k wyrazów i zjawiska fonemiczne (na przy- jest to", że poprzez zmiany poziomów znacze-
kład aliteracja, rytm, rym). Kwestie te nie od- nia zwiększają one złożoność lub trudność
noszą się do emocji czytelnika same przez się. bodźca, co wymaga od odbiorcy wytężenia uwa-
Tu także styl jest charakterystycznym użyciem gi. Literaturoznawcy określają tę zwiększoną
środków, przy czym problem polega na uzy- złożoność jako „napięcie", skojarzone z bez-
skaniu pożądanego efektu przy uwzględnieniu pośrednią nagrodą, jaką jest głębsze i bogat-
pewnych ograniczeń formalnych. Można przy- sze zrozumienie16. Sprzeczności między zna-
jąć, ze czytelnik odczuwa zainteresowanie A czeniami na różnych poziomach nie zawsze
i piz\jemność A, identyfikując wzorce użycia muszą być rozwiązane. Rozwiązane czy nie,
w mworze środków językowych - i to właśnie sugerują wspólnotę rozumienia między mów-

Wykazano, że intuicje dotyczące gatunków artystycznych wpływają na strategie obcowania z dziełami sztuki,
przykład Zwaan (1993) przedstawił wyniki pokazujące, że tekst narracyjny, określony jako „literacki", jest czyta-
;ny,wolniej, z większą uwagą poświęcaną właściwościom formalnym, niż ten sam tekst określony jako „informacyjny".
Nie wszystkie empiryczne badania tropów potwierdzają tę hipotezę. Najbardziej wyczerpujące porównanie
Modeli teoretycznych i związanych z nimi eksperymentów w przetwarzaniu metafor literackich przeprowadził Hoorn
*S Zaproponował on własny model, w którym po wykryciu anomalii w procesie przetwarzania rywalizują ze
Ąobą paralelne interpretacje dosłowne i przenośne.
176 PSYCHOLOGIA EMOCJI

cą a słuchaczem lub między artystą a odbiorcą wiowe złe maniery. Steen (1992) zademonstro:
(Berntsten i Kennedy, 1996). Hipoteza ta za- wał taki efekt emocjonalny w eksperymencie J
kłada, że tropy są estetycznymi bodźcami Przenoszone atrybuty często odznacz,
emocjonalnymi par excellence i że nic nie stoi się wysokim stopniem konkretności i t|u;"
na przeszkodzie, żeby je traktować jako samo- wartością percepcyjną, co również zwieks^
dzielne dzieła sztuki. ładunek emocjonalny związany z podmiotem
Tropy nie tylko pobudzają zainteresowa- Obecność pewnych atrybutów w opisie - n;(
nie, lecz mogą być także nośnikami znaczeń przykład niesmaku lub apetyczności - ułatwić
emocjonalnych. Wydaje się prawdopodobne, ich odczucie. J
że niektóre znaczenia mogą być znakomicie, Niektóre metafory zwiększają przejrzyj
lub nawet wyłącznie, wyrażane za pomocą tro- stość cech podmiotu, inne zaś - przeciwnie Ą
pów. Wynika to między innymi z faktu, że sub- czynią go wieloznacznym. Lakoff i Johnsowi
telne cechy przedstawianych zdarzeń, od któ- (1988, s. 167) podają przykład: „Miłość toj
rych zależy powstanie określonej emocji, mogą współtworzone dzieło nauki". Ta metafora niJ
być wyartykułowane tylko poprzez interakcję tylko oddaje pozytywne nastawienie, ale tel
między znaczeniem a nośnikiem tego znacze- wydobywa konotacje z pewnym subtelnym wyj
nia (por. Black, 1979)17. Założenie to jest siłkiem i potrzebą kreatywności. Jak łatwo zal
zgodne z uprzywilejowanym statusem, jaki ma- uważyć, obie te właściwości mają znaczeni®
ją tropy w retoryce. Współczesne opisy tropów emocjonalne. Lakoff i Johnson podkreślają!
również sugerują, że są one precyzyjnym na- że podnoszone w metaforze atrybuty podmioJ
rzędziem wyrażania znaczeń emocjonalnych. tu wymagają założenia, iż są prawdziwe, natoi
Chciałbym teraz bardziej szczegółowo miast atrybuty przypisywane mu przez metal
przedstawić emocjonalne oddziaływanie meta- forę stanowią sugestię, jaki wniosek na temal
for. Metafora jest obecnie najintensywniej ba- podmiotu czytelnik powinien wyciągnąć. t J|
danym tropem. Występuje powszechnie w ję- W literaturze przedmiotu często wyraża
zyku codziennym, a szczególnie często w tek- się przekonanie, że metafory mają naturę nie
stach literackich. Metafora w szerokim językową, lecz pojęciową, toteż mogą być sto'
rozumieniu, podobnie jak niektóre inne tropy, sowane w komunikacji i w sztuce posługującej
dotyczy różnych jednostek języka z rozmaitych się obrazem. W metafory wizualne obfituje re'
poziomów jego organizacji - od słów, poprzez klama (Forceville, 1996), malarstwo (Hausmaii
zdania, do poziomu dyskursu. Niektóre dzieła 1989) i film (Carroll, 1996). Carroll (1994) pQ
sztuki, literackie lub inne, są w całości inter- daje świetny przykład - fotografię Mana Ray;
pretowane jako metafory, albo też - w niektó- z 1924, przedstawiającą nagie kobiece plec^
rych wypadkach - jako alegorie. W metaforze z nałożonym na nie techniką fotomontażu o|
to, co określa nośnik (a mianowicie jakości, razem otworów wiolonczeli. Według Carrolli
atrybuty lub własności), jest przenoszone na metafora wizualna to „pokarm dla myśli", któ
podmiot metafory - albo przez uwydatnienie ry nie łączy się z wyrażaniem jakiegokolwie
pewnych atrybutów podmiotu, albo poprzez ustalonego znaczenia ideacyjnego. Widz jes
przypisanie mu nowych atrybutów. Ortony zaproszony do zgłębiania znaczeń. Takie zgłij
(1975) omawia kwestię przenoszenia atrybu- bianie znaczeń oznacza także uwzględnieni
tów w metaforze. Zawierają one w sobie ele- możliwości dwukierunkowego przenoszenia atrj
menty wywołujące emocje - na przykład, gdy butów, której pozbawione są metafory werbal
pewna osoba (czyli podmiot) zostanie porów- ne. Inna różnica polega na tym, że metafor
nana do innej, sławnej osoby (czyli nośnika), wizualne są „kreatywne" z definicji i niczmien
budzącej z jakiegoś powodu sympatię lub nie- nie przyciągają uwagę odbiorcy. „Kreatywność
chęć. Jeśli ktoś nazwie mnie „Hunem Attylą", oznacza tu, że przenoszone atrybuty przypisu
to tym samym przenosi na mnie jego przysło- ją podmiotowi nowe właściwości. Może się za

17 Niestety nie istnieją żadne badania psychologiczne nad wnioskowaniem emocjonalnym odbiorcy w przetwar^
niu metafor (Steen, 1992), lub choćby w przetwarzaniu tekstów narracyjnych (Graesser, Singer i Trabasso, 1994)'.;
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 177

i zdarzyć, że metafora wizualna wywoła za- nosi się przede wszystkim do potencjału emo-
skoczenie na pierwszym etapie oceny estetycz- cjonalnego. Wydaje się, że pewne skale warto-
, po tej analizy możemy dodać - jak zakłada ści ściśle korelują ze spektrum emocji wywoły-
nodejście Forceville'a (1996) - że metafory wanych przez dzieła sztuki. Śmiech traktuje się
^/ualne wywołują silniejszy efekt emocjonal- jako mniej wartościowy niż płacz z ważnych
nv jdy elementy wizualne wprost prowokują przyczyn, dlatego też komedia należy do sztuki
7,i angażowanie konkretnej grupy odbiorców. „niskiej", a tragedia do sztuki „wysokiej".
Podsumowując, możemy stwierdzić, że war-
tościowa byłaby próba rozszerzenia istniejących,
KLASYFIKACJA DZIEŁ SZTUKI WEDŁUG opartych na emocjach klasyfikacji dzieł sztuki,
ICH POTENCJAŁU EMOCJONALNEGO tak aby dało się definiować gatunki według ła-
dunku emocjonalnego, któiy jest wspólny pew-
Cci.hy konstytuujące gatunek artystyczny róż- nym kategoriom dzieł sztuki ze względu na od-
nią się znacznie w zależności od dziedziny sztu- czucia reprezentatywnych grup odbiorców. Ga-
^ W naukach humanistycznych panuje po- tunek oparty na emocjach możemy sobie
wszechna zgoda, że pojęcie „gatunku" nie od- wyobrazić jako zbiór dzieł sztuki, które wywołu-
nosi się do jakiejkolwiek stałej kategorii, lecz ją takie same emocje w tym sensie, że zmienność
rac/ej do klasyfikacji opartej na wielu różno- reakcji emocjonalnych w obrębie tego zbioru
iodnych kryteriach. Martwa natura i powieść jest mniejsza niż zmienność reakcji emocjonal-
detektywistyczna charakteryzują się typową te- nych między tym zbiorem a jakimkolwiek in-
matyką i pewną dozą realizmu. Gatunkowy nym. Przez „reakcję emocjonalną" rozumiem
status symfonii, baletu czy jednoaktówki wyni- rodzaj oraz intensywność emoq'i, jak również ich
ka ł charakterystyki ilościowej (w wypadku specyficzne połączenie (na przykład mieszaninę
nifonii jest to liczba muzyków i wynikająca rozbawienia i smutku w tragikomedii, czy też na-
z niej złożoność strukturalna utworu). dziei i strachu w thrillerze). Gatunki oparte na
Klasyfikacja dzieł sztuki według pewnego ładunku emocjonalnym mogłyby być definiowa-
knlerium prowadzi do tego, że gatunki arty- ne drogą zbierania danych ze standaiyzowanych
<;l\czne różnią się pod względem potencjału kwestionariuszy emocjonalnych dla różnych
emocjonalnego, ale co najmniej dwa spośród dzieł sztuki i w ten sposób klasyfikowane. Po-
znanych definicyjnych rozróżnień gatunko- wstałe klasy byłyby czymś w rodzaju emocjonal-
wych wydają się opierać wyłącznie na zdolno- nych „odcisków palców" poszczególnych dzieł
ści dzieł do wywoływania emocji. Jednym sztuki, zgodnie z doświadczeniem ich odbior-
z t_\ch rozróżnień jest podział na utwory bele- ców, a równocześnie mogłyby się odnosić do od-
tr\styczne i niebeletrystyczne, co zdaje się de- powiednich analiz kiytycznych.
CTdujące dla rodzaju emocji wywoływanych
przez poszczególne dzieła, o czym była mowa
wcześniej. Innym rozróżnieniem są określenia
gaiunków, które explicite odnoszą się do emo- PODSUMOWANIE
cji. czy też do mieszaniny emocji, co nie jest
zaskakujące, gdy chodzi o dzieła tworzone Emocje wymagają rozumienia, przynajmniej
specjalnie w celu wzbudzania określonych do pewnego stopnia (Frijda, 1993). Szczegól-
emocji. Typowe przykłady to thrillery, trage- nie dużo rozumienia zaś wymagają na ogół
die. komedie, „wyciskacze łez", horrory czy emocje wywoływane przez dzieła sztuki. Kry-
nni/yka bluesowa. Preferencje wobec tych ga- tyczne analizy dokonywane przez przedstawi-
tunków są uzależnione nie tylko od łączących
cieli nauk humanistycznych w odniesieniu do
sic / nimi emocji, ale też - być może przede
każdej ze sztuk mogą stanowić punkt wyjścia
* vislkim - od pewnej wizji życia, jaką przyję-
dla przedstawicieli nauk społecznych, którzy
to w kreowanym przez te utwory świecie.
starają się wykryć, co jest rozumiane w wypad-
Można także rozróżniać sztukę „wysoką" ku emocji estetycznych. Analiza dokonana
Ula/„niską" i takie rozróżnienie również od- przez specjalistę może mieć swój odpowiednik
178 PSYCHOLOGIA EMOCJI

w ocenie zwykłego odbiorcy. Dotychczas prze-- stycznych intencji oraz ograniczeń spoUk^J
prowadzono jednak bardzo niewiele badań się w wartościowaniu estetycznym. Tu iakzt'
wychodzących z założenia, że opis stylu dzieła propozycje płynące z nauk humanistyc/n^J
sztuki, dokonany przez krytyka, precyzuje ele- mogą się przyczynić do wzbogacenia i dookic."
menty odpowiadające składnikom znaczenia ślenia kategorii będących przedmiotem psyj
sytuacyjnego, zawartym w ocenie przeciętne- chologicznej teorii i empirii, takich jak wymjaJ
go odbiorcy. Dostępna wiedza humanistyczna ry psychofizyczne, symetria, uporządkowanie^
na temat dzieł sztuki jest wciąż niedostatecznie typowość i tym podobne. Jeśli możliwe h\|(,
przebadana pod następującymi względami. podsumowanie wkładu, jaki nauki hurnani-i
Po pierwsze, dzieła sztuki zawierają wska- styczne mogą wnieść do badań psychology.
zówki dotyczące zakładanego zainteresowania nych, potwierdzałoby to, że interpretacja ml-
odbiorców. Problem, dlaczego ludzie w ogóle grywa istotną rolę w emocjach estetycs
zwracają uwagę na dzieła sztuki lub na to, co i sugerowało, że przyjemność płynąca ze sztuki'
one przedstawiają, stał się przedmiotem wielu na ogół zależy od wykorzystania kompleksów i_|
propozycji teoretycznych i interpretacyjnych wiedzy. W tym ujęciu skrajne formy b e z p o -
w historii sztuki. Przypuszczam, że kompletny średniego wartościowania mają relatywnie/
inwentarz takich propozycji mógłby jedynie mniejsze znaczenie. Ponadto odkrywanie zna-
wzbogacić zestaw uznanych źródeł i powierz- czenia dzieł sztuki, jako proces złożony
chownych spostrzeżeń na temat zainteresowa- i zmienny, jest podatne na wpływy innych od-
nia odbiorców, które są rozpowszechnione we biorców sztuki. Konsument sztuki zwykle ak-
tywnie szuka takich wpływów, jako że prz\ ^in-
współczesnych badaniach emocji. Natomiast
ność płynąca z doświadczania sztuki jest w du-
zainteresowanie odbiorców sztuki nie może
żym stopniu odkrywaniem znaczeń. Podejście;
być wprost powiązane z jakąkolwiek rzeczywi-
uczonego humanisty zakłada, że wymiana myć
stą potrzebą adaptacyjną człowieka. Cała dys-
śli jest zasadniczym elementem procesu warto-
kusja roznieca więc tylko na nowo odwieczny
ściowania, choćby dlatego, że wielość waiiosu
spór: „emocje - wrodzone czy wyuczone".
i różnorodność interpretacji są, według huma-ij
Po drugie, nauki humanistyczne mogą bada-
nistów, cechami wyróżniającymi wszelkiej,
czowi dostarczyć wiedzy o znaczeniu sztuki. Jed-
sztuki, a sztuki nowoczesnej w szczególności.".^
ną z obserwacji poczynionych przez Winnera Poszukiwanie wyjaśnienia dla emocji cste-.:
(1982) w podsumowaniu jego psychologii sztuki tycznych „od drugiej strony" wydaje się zateml
jest to, że psychologia nie dokonała istotnego wspólnym dążeniem nauk humanistyczny®!
postępu w badaniu nadawania sensu dziełom i społecznych. Nauki humanistyczne dostaiśj
sztuki przez odbiorców. Funch w swoim później- czają głównie studiów przypadków emocjonal»
szym (Funch, 1997) obszernym przeglądzie psy- nego oddziaływania sztuki, opisujących role',
chologicznych podejść do wartościowania sztuki dzieła i odbiorcy w zdarzeniach artystyc2ii\di..
sformułował podobny wniosek, stwierdzając, że Dla badacza emocji wyzwaniem jest określeń
bogactwo ludzkich doświadczeń związanych ze nie roli obu stron na podstawie niezmierneg
sztuką pozostaje w znacznym stopniu niewyja- bogactwa humanistycznych opisów, przedsti
śnione. W naukach humanistycznych mamy do wionych w eleganckich modelach i twórcz
czynienia z wielością idei dotyczących znaczenia eksperymentach. Wierzę, że ta naj bardzie
sztuki w poszczególnych wypadkach i w sensie ekscytująca część współpracy jest wciąż pr:
bardziej ogólnym; niektóre z tych idei są lepiej nami, ale w zasięgu naszych możliwości.
udokumentowane, inne gorzej. Mogą one być
jedynym punktem wyjścia do badań nad seman-
tycznie pogłębioną interpretacją dokonywaną
przez odbiorcę sztuki - badań, których niedosta-
tek odczuwamy (dotyczących percepcji, katego-
PODZIĘKOWANIE
ryzacji, wartościowania i rozumienia).
Po trzecie, studia nad stylem, jak starałem Autor pragnie podziękować Dickowi Si hia-
się pokazać, powinny być wykorzystane do wy- mowi i Paulowi Hekkertowi za cenne komen-.
jaśnienia, jak percepcja porządku i ocena arty- tarze do wcześniejszej wersji tego rozdziału.
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 179

LITERATURA

Albritton, D. W., Gerrig, R. J. (1991). Participatory re- Carroll, N. (1994). Visual metaphor. W: J. Hintikka (red.),
spońses in text and understanding. Journal of Me- Aspects of metaphor (s. 1 8 9 - 2 1 8 ) . Dordrecht, The
mory and Language, 30, 6 0 3 - 6 2 6 . Netherlands: Kluwer.
Andringa. E. (1996). Effects of narrative distance on rea- Carroll, N. (1996). Theorizing the moving image. Cam-
ders' emotional involvement and response. Poetics, bridge, England: Cambridge University Press.
23,431-452. Chatman, S. (1990). Corning to terms. Ithaca, NewYork:
Cornell University Press.
Andringa. E., Tan, E., van Horssen, P., Jacobs, A. (w druku).
Clark, H. H. (1996). Using language. Cambridge, En-
Effects of focalization in film narration. W: van Peer,
gland: Cambridge University Press.
S. Chatman (red.), New perspectives on narrative
perspective. Albany: State University of New York Clynes, M. (1980, sierpień). Expressive brain codes common
Press. to emotion, musie, and dance. Tekst przedstawiony
Arnheim, R. (1971). Entropy and art. Berkeley: Universi- na Third Workshop on Physical and Neuropsycholo-
ty of California Press. gical Foundations of Musie, Ossiac, Austria.
Clynes, M., Nettheim, l\l. (1982). The living quality of mu-
Avital, T., Cupchik, G. (1998). Perceiving hierarchical
sie: Neurobiological basis of communicative feeling.
structures in non-representational paintings. Empiri-
W: M. Clynes (red.), Musie, mind and brain
cal Studies oftheArts, 16, 5 9 - 7 0 .
(s. 4 7 - 8 2 ) . New York: Plenum Press.
Baxendall, M. (1972). Painting and experience in fifteenth
Crozier, W. R„ Chapman, A. J. (red.). (1984). Cognitive
century Italy: A primer in the social history ofpicto-
riai style. Oxford: Oxford University Press. processes in the perception of art. Amsterdam:
North-Holland.
Berlyne, D. E. (1971). Aesthetics and psychobiology.
Csikszentmihalyi, M. (1990). The art of seeing: An inter-
New York: Appleton-Century-Crofts.
pretation oftheaestetic encounter. Malibu, CA: Paul
Berlyne, D. E. (red.) (1974). Studies in the new experi-
Getty Museum.
mental: Steps toward an objective psychology of
Cupchik, G„ Gebotys, R. J. (1988). The search for
aesthetic appreciation. New York: Wiley.
meaning in art: lnterpretive styles and judgments of
Berlyne, D., OgiMe, J. C. (1974). Dimensions of percep-
quality. Visual Arts Research, 14, 3 8 - 5 0 .
tion of paintings. W: D. E. Berlyne (red.), Studies in
Cupchik, G„ Laszló, J. (1994). The landscape of time In
the new experimental aesthetics: Steps toward an
literary reception: Character experience and narrative
objective psychology of aesthetic appreciation
action. Cognition and Emotion, 8, 2 9 7 - 3 1 2 .
(s. 1 8 1 - 2 2 7 ) . NewYork: Wiley.
Currie, G. (1990). The naturę of fiction. Cambridge, England:
Bemtsen, D., Kennedy, J. M. (1996). Unresolved contra-
Cambridge University Press.
dictions specifying attitudes - in metaphor, irony,
Currie, G. (1995). Image and mind: Film, philosophy, and
understatement and tautology. Poetics, 24,13-29.
cognitive science. Cambridge, England: Cambridge
Birkhoff, G. (1933). Aesthetic measure. Cambridge, MA:
University Press.
Harvard University Press.
Davis, M. H„ Hull, J. G., Young, R. D„ Warren, G. G.
Black, M. (1979). More about metaphor. W: A. Ortony
(1987). Emotional reactions to dramatic film stimuli:
(red.), Metaphor and thought (s. 1 9 - 4 3 ) . Cambrid-
The influence of cognitive and emotional empathy.
ge, England: Cambridge University Press.
Journal of Personality and Social Psychology, 52,
Booth, W. L. (1961). The rhetoric of fiction. Chicago: 126-133.
University of Chicago Press. de Beaugrande, R. (1985). Poetry and the ordinary reader:
Boselie, F„ Leeuwenberg, E. (1985). Birkhoff revisited: A study of immediate responses. Empirical Studies
Beauty as a function of effect and means. American oftheArts, 3,1-21.
Journal of Psychology, 98,1-39. de Wied, M. A. (1991). The role of temporal structures in
Bourg, T., Risden, K., Thompson, S., Davis, E. C. (1993). the production ofsuspense and duration experience.
The effects of an empathy-building strategy on 6 t h Niepublikowana praca doktorska, University of Am-
graders' causal inferencing in narrative text compre- sterdam, Amsterdam, The Netherlands.
hension. Poetics, 22,117-133. de Wied, M. A., Zillmann, D„ Ordman, V. (1995). The role
Brewer, W. F., Lichtenstein, E. H. (1982). Stories are to of empathetic distress in the enjoyment of cinematic
entertain: A structural-affect theory of stories. Jour- tragedy. Poetics, 23, 9 1 - 1 0 6 .
nal of Pragmatics, 6, 4 7 3 - 4 8 6 . Esrock, E. (1994). The reader's eye. Baltimore: Johns
Jtollough, E. ( 1 9 1 2 - 1 9 1 3 ) . Psychical distance as a fac- Hopkins University Press.
" tor in art and an aesthetic principle. British Journal of Fechner, G. T. (1876). I/orschule der Asthetik. Leipzig:
Psychology, 5, 8 8 - 1 1 8 . Breitkopf.
Campbell, J. (1997). Bohater o tysiącu twarzy. Poznań: Forceville, C. (1996). Pictorial metaphor in advertising.
Zysk i S-ka. London: Routledge.
180 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Freedberg, D. (1989). The power of images: Studies in Izard, C. E. (1977). Human emotions. NewYork: Ple
the history and theory of response. Chicago: Univer- Press.
sity of Chicago Press. Jackendoff, R. (1989). Consciousness and the compu
Frijda, N. H. (1986). The emotions. Cambridge, England: tional mind. Cambridge, MA: MIT Press. *
Cambridge University Press. Jose, P. E., Brewer, W. F. (1984). Deveiopment of sto
Frijda, N. H. (1988). The laws of emotion. American Psy- liking: Character identification, suspense and outco
choiogist, 43, 3 4 9 - 3 5 8 . resolution. Developmental Psychology, 20,911-g
Frijda, N. H. (1989). Aesthetic emotions and reality. Ame- Kant, I. (1986). Krytyka władzy sądzenia. Warszawa: P
rican Psychologist, 44,1546-1547. (Pierwsza publikacja w 1790).
Frijda, N. H. (1993). The place of appraisal in emotion. Kerenyi, K. (1981). Die Mythologie derGriechen (wyd
Cognition and Emotion, 7, 3 5 7 - 3 8 7 . t. 2). Munchen: Deutsche Taschenbuch Verlag, ;
Funch, B. S. (1997). The psychology of art appreciation. Kettlewell, N., Lipscomb, S., Evans, L., Rosston,
Copenhagen: Museum Tusculanum Press. (1990). The effect of subject matter and degree-
Gaver, W. W., Mandler, G. (1987). Play it again Sam: On realism on aesthetic preferences for paintings. Em
liking musie. Cognition and Emotion, 1, 2 5 9 - 2 8 2 . rical Studies of the Arts, 8, 8 5 - 9 3 .
Genette, G. (1983). Nouveau discours du recit. Paris: Seuil. Klinger, E. (1971). Structure and function of fantah
Gerrig, R. J. (1989). Suspense inthe absence of uncertainty. New York: Wiley.
Journal of Memory and Language, 28, 6 3 3 - 6 4 8 . Knapp, R. H. (1964). An experimental study of a triad
Goldman, S. R., Kantor, R. J. (1993). The limits of poetic hypothesis concerning the sources of aesthetic im
license: When shouldn't ending be happy? Poetics, gery. Journal of Projective Techniques and Person
22,135-150. lity Assessment, 28,49-54. *
Gombrich, E. H. (1963). Meditations on a hobby horse Konijn, E. A. (w druku). Acting emotions. Amsterda'
and other essays. London: Phaidon. Amsterdam University Press.
Gombrich, E. H. (1981). Sztuka i złudzenie. O psychologii Kreitler, H„ Kreitler, S. (1972). Psychology of the a
przedstawiania obrazowego. Warszawa: PIW. (Pierwsza Durham, NC: Duke University Press.
publikacja w 1959). Kristeller, P. 0. (1965). Renaissance thought and t,
Goodman, N. (1976). Languages of art: An approach to arts. New York: Harper&Row.
a theory of symbols (wyd. II). Indianapolis, IN: Hackett. Kubovy, M. (1986). The psychology of perspectm i
Graesser, A. C., Singer, M., Trabasso, T. (1994). Con- Renaissance art. Cambridge, England: Cambridg
structing Inferences during narrative text comprehen- University Press.
sion. Psychological Review, 101, 3 7 1 - 3 9 5 . Lakoff, G., Johnson, M. (1988). Metafory w naszym żyd
Hakemulder, F. (1998). The morałlaboratory. Niepubliko- Przekład: T. P. Krzeszowski. Warszawa: PIW.
wana praca doktorska, Utrecht University, Utrecht, Langer, S. (1953). Feeling and form. NewYork: Scribn
The Netherlands. Laszló, J. (1986). Same stoiy with different point of vie
Halasz, L. (1991). Emotional effect and reminding in lite- SPIEL: Siegener Periodicum zur Internationalen i
rary processing. Poetics, 20, 2 4 7 - 2 7 2 . pirischen Literaturwissenschaft, 5,1-22.
Halasz, L. (1997). Expectations from and characteristics Lazarus, R. S. (1991 a). Emotion and adaptation. Ng
of literature vs. historiography: A comparative study York: Oxford University Press.
of genre and text. W: L. Dorfman, C. Martindale, Lazarus, R. S. (1991b). Progress on a cognitive-motiv
D. Leontiev, G. Cupchik, V. Petrov, P. Machotka tional-relational theory of emotion. American Psych
(red.), Emotion, creativity and art (t. 2, s. 1 0 1 - 1 1 6 ) . logist, 46, 8 1 9 - 8 3 4 .
Perm, Russia: Perm Institute of Arts. Leech, G. N„ Short, M. H. (1981). Style in fiction. Lo
Hausman, C. (1989). Metaphor and art. Cambridge, En- don: Longman.
gland: Cambridge University Press. Leontiev, D. A., Yemeyanov, G. A. (1994). Catching ps
Hekkert, P„ van Wieringen, P. C. W. (1996). The impact chological effects of poetic form: Experiments wi
of level of expertise on the evaluation of original and parodies and translations. SPIEL: Siegener Perio
altered versions of post-impressionist paintings. Ac- cum zur Internationalen Empirischen Literatumi
ta Psychologica, 94,117-131. senschaft, 13 (1), 1 0 1 - 1 1 3 .
Hoffner, C„ Cantor, N. (1985). Developmental differences Levinson, J. (1990). Musie, art, andmetaphysics. Ithąo
in responses to a television character's appearance NY: Cornell University Press.
and behavior. Developmental Psychology, 21, Lindauer, M. S. (1990). Reactions to cheap art. Empiric
1065-1074. Studies of the Arts, 8, 9 5 - 1 1 0 .
Hoorn, J. (1997). Metaphor and the brain: A behavioral Lutz, C. (1987). Goals, events and understanding in Ifal
and psychophysiological research into literary meta- emotion theory. W: D. Holland, N. Ouinn (red.), C
phor processing. Niepublikowana praca doktorska, tural models of language and thought. Cambridg
Vrije Universiteit, Amsterdam, The Netherlands. England: Cambridge University Press.
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 181

'tt-rks L E. (1978). The unity of the senses. NewYork: Prince, G. (1982). Narratology: The form and functioning
' A c a d e m i c Press. ofnarrative. NewYork: Mouton.
no J P-. Dijkstra, K„ Zwaan, R. (1996). Genera- Propp, W. (1976). Morfologia bajki. Warszawa: Książka
tina oredictive inferences when viewing a movie. Dis- i Wiedza. (Pierwsza publikacja w 1928).
cóurse Processes, 22,199-224. Purcell, A. T. (1984). The aesthetic experience and mun-
M Manus, I- C., Cheema, B„ Stoker, J. (1993). The dane reality. W: W. R. Crozier, A. J. Chapman (red.),
-' aesthetics of composition: A study of Mondrian. Em- Cognitive processes in the perception of art
irical Studies oftheArts, 11, 8 3 - 9 4 . (s. 1 8 9 - 2 1 0 ) . Amsterdam: North-Holland.
•• uita, B. (1993). Cultural variations in emotions. Richards, I. A. (b.d.). Practical criticism. San Diego: Har-
l Niepublikowana praca doktorska, University of Am- court, Brace. (Pierwsza publikacja w 1929).
terdam, The Netherlands. Russell, P. A., Milne, S. (1997). Meaningfulness and he-
», r L. (1989)- Style and musie: Theory, history and ide- donic value of paintings: Effects of titles. Empirical
> oiogy. Philadelphia: University of Pennsylvania Press. Studies oftheArts, 15, 6 1 - 7 3 .
Miall D-> Kuiken, D. (1994). Beyond text theory: Under- Sadowski, M., Goetz, E., Kangiser, S. (1988). Imagina-
standing literary response. Discourse Processes, tion in story response: Relationships between ima-
gery, affect, and structural importance. Reading Re-
> 17,337-352.
* Moxey, K. (1994). Hieronymus Bosch and the „world search Ouarterly, 23, 3 2 0 - 3 3 6 .
Sanders, J., Redeker, G. (1996). The representation of
upside down": The case of the Garden ofEarthly De-
speech and thought in narrative texts. W: G. Faucon-
lights. W: N. Bryson, M. A. Holly, K. Moxey (red.), Vi-
sual culture. Images and interpretations, (s. 1 0 4 - 1 4 0 ) . nier, E. Sweetser (red.), Spaces, worlds and gram-
mar (s. 2 9 0 - 3 1 7 ) . Chicago: University of Chicago
, Hanover, NH: University Press of New England.
Press.
Mummendey, A., Linneweber, V., Loeschper, G. (1984).
Scherer, K. R. (1971). Stereotype change following
Actor or victim of aggression: Different perspectives.
exposure to counter-stereotypical media heroes.
</ i European Journal of Social Psychology, 14,297-311.
Journal of Broadcasting, 15, 9 1 - 1 0 0 .
''Nussbaum, M. (1991). The literary imagination in public
life. Literary History, 22, 8 7 7 - 9 1 0 . Schoenmakers, H. (1988). To be, wanting to be, forced
Oatley, K. (1992). Best laid schemes. Cambridge, En- to be: Identification processes in theatrical
gland: Cambridge University Press. situations. W: W. Sauter (red.), New directions in
-ąOatley; K. (1995). Ataxonomy o f t h e emotions of literary audience research (t. 2, s. 1 3 8 - 1 6 3 ) . Utrecht, The
Jj response and a theory of identification in fictional Netherlands: Utrecht University, Instituut voor
narrative. Poetics, 23,1-2, 5 3 - 7 4 . Theater-wetenschap.
Oatley, K., Duncan, E. (1992). Structured diaries for Schrader, P. (1972). Transcendental style in film: Ozu,
emotions in daily life. W: K. T. Strongman (red.), In- Bresson, Dreyer. Berkeley: University of California
ternational review of studies in emotion (t. 2, Press.
* s. 2 5 0 - 2 9 3 ) . Chichester, England: Wiley. Simon, C. R., Wohlwill, J. F. (1968). The role of
Uognjenovic, P. (1991). Processing of aesthetic informa- expectation and variation in musie. Journal of
• tion. Empirical Studies of the Arts, 9,1-9. Research in Musie Education, 16, 2 2 7 - 2 3 8 .
•„ Ortony, A. (1975). Why metaphors are necessary and not Steen," G. ( 1 9 9 2 ) . Metaphor in literary reception:
just nice. Educational Theory, 25, 4 5 - 5 3 . A theoretical and empirical study of understanding
Ortony, A., Clore, G., Collins, A. (1988). The cognitive metaphor in literary discourse. Niepublikowana
: structure of emotions. Cambridge, England: Cam- praca doktorska, Vrije Universiteit, Amsterdam, The
bridge University Press. Netherlands.
-Ortony, A., Turner, T. J. (1990). What's basie about ba- Stemberg, M. (1978). Expositional modes and temporal
sie emotions? Psychological Review, 97, 3 1 5 - 3 3 1 . ordering in fiction. Baltimore: Johns Hopkins
Panksepp, J. (1982). Towards a generał psychological Universlty Press.
theory of emotions. Behavioral and Brain Sciences, Tan, E. S. (1995). Emotion infilmviewing.Poe?/cs, 23,7-32.
• 5,407-467. Tan, E. S. (1996). Emotion and the structure ofnarrative
„Panofsky, E. (1962). Studies in iconoiogy. New York: film. Mahwah, NJ: Erlbaum.
Harper and Row. (Pierwsza publikacja w 1939, pod Tan, E. S., Diteweg, G. (1996). Suspense, predictive
s tytułem Ikonologische Studien). inference and emotion in film viewing. W: P. Vorderer,
Pitchert, J. W., Anderson, R. C. (1977). Taking different H. J. Wulff, M. Friedrichsen (red.), Suspense
{ perspectives on a story. Journal of Educational Psy- (s. 1 4 9 - 1 8 8 ) . Mahwah, NJ: Erlbaum.
f chology, 69, 3 0 9 - 3 1 5 . Tan, E. S., Frijda, N. H. (1999). Sentiment in film viewing.
gPtter, R. (1992). Reader response to dialogue. W: E. F. W: C. Plantinga, G. Smith (red.), Passionate views
Nardocchio (red.), Reader response to literature: The (s. 4 8 - 6 4 ) . Baltimore: Johns Hopkins University
empiricaldimension (s. 1 5 - 3 3 ) . NewYork: Mouton. Press.
182 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Tannenbaum, P. H., Gaer, E. P. (1965). Mood change as uroczystości nadania tytułu profesora. Utrec
a function of stress of protagonist and degree of Utrecht University, The Netherlands.
identication in a film viewing situation. Journal of von der Thiisen, J. (1997). Het verlangen naarhuive$
Personality and Social Psychology, 2, 6 1 2 - 6 1 6 . [Desire for shivering], Amsterdam: Ouerido. "
T e m m e , E. ( 1 9 8 3 ) . Over smaak valt te twisten, Walton, K. ( 1 9 9 0 ) . Mimesis as make-beliei
[Accounting for taste]. Niepublikowana praca doktor- foundations oftherepresentationalarts. Cambridi
ska, Utrecht University, Utrecht, The Netherlands. MA: Harvard University Press.
Thompson, K., Bordwell, D. (1994). Film history. New Walton, K. (1994). Make-believe, and its role in pictoj
York: McGraw-Hill. representation and the acquisition of knowlejii
Tomkins, S. S. (1984). Affect theory. W: K. R. Scherer, Philosophic Exchange, 24, 8 1 - 9 5 . ,
P. Ekman (red.), Approaches to emotion (s. 1 6 3 - 1 9 5 ) . Willats, J. (1997). Art and representation: Newprincipi
Hillsdale, NJ: Erlbaum. in the analysis of pictures. Princeton, NJ: Princet
van der Bolt, L„ Tellegen, S. ( 1 9 9 2 - 1 9 9 3 ) . lnvolvement University Press.
while reading: An empirical exploration. Imagination, Winner, E. (1982). Iwented worlds: The psychology
Cognition and Personality, 72 (3), 2 7 3 - 2 8 5 . the arts. Cambridge, MA: Harvard University Pres
van Peer W. ( 1 9 8 6 ) . Stylistics and psychology: In- Winston, A., Cupchik, G. (1992). The evaluation of hi
vestigations of foregrounding. London: Croom art and popular art by naive and experienced viewe
Heim. Visual Arts Research, 18,1-14.
van Peer, W., Pander-Maat, H. (1996). Perspectivation Zillmann, D. ( 1 9 9 1 ) . Empathy: Affect from beari
and sympathy: Effects of point of view. W: R. J. witness tot the emotions of others. W: J. Bryg
Kreuz, M. S. MacNealy (red.), Empirical approaches D. Zillmann (red.), Responding to the screen: f
to literature and aesthetics (s. 1 4 3 - 1 5 4 ) . Norwood, ception and reaction processes (s. 103-13
NJ: Ablex. Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Vellekoop, C. (1994). Musica movet affectus. [Musie sets Zwaan, R. (1993). Aspects of literary comprehensit
the affects into motion]. Wykład inauguracyjny na Amsterdam: John Benjamins.
Część II
BIOLOGICZNE
NEUROPSYCHOLOGICZNE
PODEJŚCIE DO EMOCJI
IOIIZIAŁ 5
E POJĘCIOWE DOTYCZĄCE
IA PODŁOŻA EMOCJI W MÓZGU EMOCJE JAKO
TWORY NATURALNE
ZROZUMIENIA EMOCJI W ŚWIETLE
CH POGLĄDOW NA MOZG

W MÓZGU SSAKÓW
NALNE TAKSONOMIE EMOCJI

AWOWE (KATEGORIA 2)
Y EMOCJONALNE MÓZGU

AFEKTYWNEI SYSTEMY
ZAJĄCE EMOCJAMI
Jaak Panksepp
OBIEKTYWNYM POMIARZE
EMOCJONALNYCH

W iele rozmaitych postaci i przejawów emocji roz-


wija się z genetycznie zakorzenionych procesów
mózgowych, które u wszystkich ssaków są homo-
logiczne1. Inne aspekty emocji wynikają z epigenetycz-
nych interakcji2 "tych procesów ze środowiskiem ekolo-
gicznym i społecznym, a jeszcze inne - z naszej ludzkiej
zdolności do semantycznej konceptualizacji spraw dla
nas ważnych3. Niezwykle rzadko spotyka się opinię, że
jakiś poziom analizy naukowej jest dla zrozumienia emo-
cji ważniejszy niż pozostałe. Z całą pewnością, dopóki
nie oprzemy naszych idei dotyczących emocji na podda-
jących się falsyfikacji empirycznej pojęciach nauk neuro-
biologicznych, przeważać będą kontrowersje i niejasno-
ści. Jest to poważny problem wielu dyscyplin - od antro-
pologii po socjologię - w których wciąż nieczęsto przyjmuje

1 To znaczy takie same pod względem zasadniczej struktury


(przyp. tłum.).
2 To jest interakcji zachodzących w procesie różnicowania i roz-
woju (przyp. tłum.).
3 Zgodnie z filozofią konceptualizmu przedmioty istnieją
w umyśle jako coś psychicznego (przyp. tłum.).
186 PSYCHOLOGIA EMOCJI

się perspektywę funkcjonowania mózgu, jak- szukać we wspólnych właściwościach psychi


kolwiek poglądy z niej wynikające (np. Dama- neurologicznych podstawowych syste ni(')v
sio, 1999; Gray, 1990; LeDoux, 2000; MacLean, emocjonalnych. Uważam (Panksepp, 19,S2 ^
1990; Panksepp, 1998a) pozostają w zgodzie 1998a), że właściwości te złożą się na o^i>|ni
z wieloma poglądami nauk psychospołecznych. definicję emocji, która będzie miała co n ; i j
Pragnę w tym rozdziale przedstawić ogól- mniej sześć atrybutów: (1) niezbędna uwag
ny zarys tej wiedzy o mózgu, która może się poświęcona podstawowym połączeniom nJLIj
przydać w rozważaniach na innych poziomach roanatomicznym, (2) ich wyznacznikom auto
analizy, jeśli analiza taka ma doprowadzić do nomicznym (wegetatywnym) i motoryczn\m
pełnego zrozumienia, w jaki sposób podstawo- (3) ich wpływowi na układy sensoryczno-|\T
we systemy emocjonalne rozwijają się poprzez cepcyjne, (4) ich właściwościom neurodyna
zróżnicowane wymiary ludzkich instytucji oraz micznym, (5) ich zdolności do kontroli uczerii
ludzkiego życia i z nimi współbrzmią. Zakła- się oraz (6) ich interakcjom z innymi wyższy®
dam, że podstawowe procesy emocjonalne, funkcjami mózgu (zob. tabela 4.1 w: PaiiUepp]
które dziedziczymy jako spuściznę ewolucyj- 1986b). Jest jeszcze atrybut (7), najbaul/ie
ną, są zasadniczymi i nieodłącznymi składni- problematyczny, który sprawia, że cnmcjc s;
kami ludzkiego życia emocjonalnego, z któ- tak dla nas ważne pod względem fenomenofc
rych ostatecznie wynurza się ono w swej gicznym - a mianowicie ich wartościowość
ogromnej złożoności. Co najbardziej pewne, afektywna. Dzięki tym siedmiu własnosuom
siły napędowe, stojące za podstawowymi od- procesy emocjonalne wchodzą w interakcię
cieniami uczuć i tendencjami wegetatywnymi, z wieloma innymi funkcjami psychonaironalj
behawioralnymi i poznawczymi, które zazwy- nymi, co prowadzi do takich poziomów /łożu;
czaj rozpoznajemy jako odrębne rodzaje po- ności, że rozłożenie ich na czynniki pieiusa
budzenia emocjonalnego (Ekman, 1998), wy- przedstawia najwyższą trudność. •
nikają przede wszystkim z dynamiki procesów Darwin (1872/1959)4 twierdził, że cniocj.
nerwowych, zachodzących w specyficznych ob- mają pewne podstawowe właściwości: miano
wodach podkorowych. Zgodnie z tym poglą- wicie każdy podstawowy system emocjonalni
dem emocje podstawowe są „tworem natural- w mózgu („prawo bezpośredniego działania
nym", czymś, co w mózgu ssaków ma określo- układu nerwowego") współoddziałuje z innj
ne podłoże neuronalne. Jeśli nie zgodzimy się mi systemami („zasada przeciwieńsiwa" luq
na tę podstawową zasadę, to zubożymy obraz „antytezy") i towarzyszy temu ogromny bagą
złożoności psychologicznej i kulturowej, która skumulowanego uczenia się („zasada ium\;
ostatecznie wyłania się z wiedzy o emocjach. ków skojarzonych pożytecznych"). Darwj
Chciałbym najpierw zwrócić uwagę na spra- twierdził również, że najistotniejsza ccchć
wę oczywistą, choć niedostatecznie docenianą, emocji jest ton uczucia, właściwość neurody
a związaną z mózgiem: nie ma w mózgu poje- namiki emocji, która wciąż jeszcze opiera si
dynczego obwodu „motywacyjnego" ani odręb- naszemu rozumieniu. Kiedy badacze zajmuj*
nego obwodu „emocjonalnego". Jest wiele ob- cy się układem nerwowym starają się \\\ |«wiić
wodów - w szczególności obwodów podlegają- w jaki sposób emocje są opracowywane pi/c
cych wpływowi neuropeptydów (Panksepp, mózg, powszechnie zaniedbują właściwość
1993) - które pośredniczą w różnych procesach afektywne. Może się jednak okazać, że te włj
emocjonalnych, motywacyjnych, a także in- ściwości nie są po prostu produktem uboe;
nych, jak układy noradrenergiczne i serotoner- nym wyższych funkcji mózgu - jak zakładaj
giczne, które w sposób niespecyficzny wszyst- niektórzy autorzy (LeDoux, 2000) - lecz poi
kie te procesy modulują (Panksepp, 1986a). stawowymi atrybutami tego, jak emncjon.il
Jeśli zatem istnieje jakaś wspólna zasada, któ- ność jest tworzona przez podkorowe i - j
ra pozwala nam umieścić różne emocje pod limbiczne czynności nerwowe (Panksepp
jednym „parasolem pojęciowym", to trzeba jej 1998a, c). ą

Przekład określeń i terminów według wydania polskiego - zob. literatura na końcu rozdziału (przyp. tłum.J
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 187

yj każdym razie większość badaczy uważa, ilością złożonej, multimodalnej kory asocja-
•. takie pojęcia, jak „emocje", „motywacje" cyjnej, pojawienie się języka umożliwiło po-
^ u kład limbiczny", należą do identyfikatorów wstanie wielu pojęć z dwubiegunowych w swo-
! I sv które pozwalają nam opisać i wyodręb- im wymiarze uczuć, zrodzonych wskutek izo-
ić grupy P ° j ę c i o w e dotyczące różnych natu- lacji bądź solidarności społecznej. Dzięki
"alnych, ewolucyjnych układów integracyjnych analizie behawioralnych wskaźników cierpie-
Jiikich jak wrodzone afektywne struktury wie- nia związanego z separaq'ą, a także wskaźni-
li^ I w mózgu. Powinniśmy jednak zachować ków bezpieczeństwa społecznego u kilku ga-
du/ą ostrożność i powściągliwość, próbując tunków zwierząt laboratoryjnych wiemy obec-
u skazywać, jakie rodzaje „tworów natural- nie dużo o obwodach nerwowych, które
n\ch" tak naprawdę istnieją wewnątrz mózgu pośredniczą w takich emocjach u wszystkich
noworodków zwierząt, zanim zostaną zmie- ssaków (Panksepp, Newman i Insel, 1992),
nione przez indywidualne doświadczenie. Po- nietrudno zatem przewidzieć i zrozumieć pły-
dobnie jak jedna z gałęzi nowoczesnej episte- nące stąd implikacje dla ludzkiego życia emo-
mologii ewolucyjnej sugeruje, że nie ma cjonalnego (Panksepp, 1998a).
w .świecie ożywionym rzeczywistych „rodza- Chyba najlepszym kryterium istnienia
jów ", „klas" czy „królestw", lecz jedynie poje- pewnych naturalnych tworów afektywnych
dyncze gatunki (Ghiselin, 1997), ci, którzy in- w mózgu jest wyróżnienie w nim obwodów ge-
teresują się emocjami, będą musieli odróżnić nerujących spójne zachowania emocjonalne
prawdziwe jednostki, które istnieją w mózgu, wraz ze stanami o określonej wartościowości
od wielu opracowań podstawowych zagad- u modeli zwierzęcych, które mają homolo-
nień, wyłaniających się z doświadczenia każ- giczne odpowiedniki w ludzkim mózgu. Inny-
deco organizmu. Niestety, nie ma zgody - ani mi słowy, zasadnicze pojęcia teorii emocji
nawet szerszej dyskusji - co do tego, jak nale- podstawowych muszą wyrastać na gruncie da-
żv odróżniać podstawowe jednostki, które wy- jących się obronić idei dotyczących rodzajów
łaniają się bezpośrednio z kierowanej gene- pobudzenia afektywnego, które mogą poja-
tycznie neurodynamiki mózgu, od tych, które wiać się w sposób naturalny, w wyniku będą-
pojawiają się w następstwie uczenia się i wielu cej u ich podłoża aktywności mózgu. Jest to
poięciowych „potrzeb" wynikających z na- oczywiście pogląd tradycyjny, wywodzący się
szych zdolności językowych. z psychologii ludów (folkpsychology)5, którego
• Status ontologiczny wielu pojęć z natury zwolennikiem był także Darwin (1872/1959).
skazany jest na dwuznaczność, ponieważ obej- Jak widać na rycinie 9.1, większość ludzi
mują one użycie zarówno podstawowe, jak umieszcza uczucia pośród najważniejszych
wtórne. Na przykład jest prawdopodobne, że aspektów emocji. Jednakże poznanie natury
atekty, które nazywamy „poczuciem winy", problemu nie jest tożsame ze zdolnością do
wstydem" czy „współczuciem", w rzeczywi- radzenia sobie z nim, dlatego też Darwin, po-
stości nie istnieją jako procesy podstawowe - dobnie jak wielu jego następców, szukał spo-
nawet w ludzkim mózgu - ale z łatwością mo- sobu scharakteryzowania raczej zewnętrznych
gą powstać jako procesy wtórne, oparte na niż wewnętrznych procesów pośredniczących
społecznym uczeniu się, które tak podstawo- w emocjach. Istnieje tu niewiele możliwości,
we uczucia, jak cierpienie związane z separa- chyba że pozostaniemy w sferze manifestacji
cja i więź społeczna, splata w bardziej złożoną zewnętrznych (Ortony i Turner, 1990). Pro-
rzeczywistość społeczno-kulturową. Zaraz po blem, jak naprawdę powstaje pobudzenie
tym, jak ewolucja obdarzyła naszych przodków afektywne, możemy rozwiązać jedynie po-
podstawowym „systemem integracyjnym dla przez zrozumienie epistemologii ewolucyjnej
afektu społecznego" {integrative system for so- samej w sobie, zakorzenionej w obwodach
cial affect, Panksepp, 1998a), wraz z pewną mózgowych.

5 Popularna teoria dziewiętnastowieczna, oparta na etnologicznych badaniach porównawczych, poddawanych


nasiępnie interpretacji psychologicznej, rozwijana w Niemczech - tak zwana Yólkerpsychologie (przyp. tłum.).
188 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nie z moim poglądem na tę kłopotliwą kwest


wiarygodne odpowiedzi na nasze pytania
tyczące afektu pojawiać się będą w miau p().j
znawania całości podłoża mózgowego, k l o i j
pośredniczy w najbardziej zewnętrznych o/iij.
kach emocjonalności, jakie jesteśmy w stanie?
wspólnie ustalić. Głębsze zrozumienie nastąpi
dzięki poznaniu neurochemicznych podstaw^
instynktownych reakcji emocjonalnych - ewo-
lucyjnych reakcji sprawczych, przejawiamy,
przez zwierzęta w sposób naturalny w sytu-f
Uczucia Poznanie Zmiany
wegetatywne
Twarz acjach, w które są one afektywnie zaangażowa-
ATRYBUTY EMOCJI ne. Zjawiska neurochemiczne dostarczą na|tj-
twiejszych i najbardziej bezpośrednich metod
manipulowania podstawowymi systemami u lu-
Średnia (±SEM) opinii 40 absolwentów i studentów psy- dzi -jedynego gatunku, który może nam prA.il-
chologii, których proszono o uszeregowanie pod wzglę-
dem ważności pięciu głównych atrybutów emocji, od
stawić opis swoich uczuć. Innymi słowy, meto-
najmniej ważnych (od wskaźnika liczbowego 1) do naj- da oznaczania powiązań w obrębie t r o j k a t a ' !
ważniejszych (do wskaźnika liczbowego 5), obejmują- wskaźników emocji (psychologicznych, neum-
cych „ekspresje twarzy", „ekspresje wokalne", „stany logicznych i behawioralnych) jest dla nas naj-
uczuciowe", „zmiany poznawcze", „zmiany wegetatyw-
ważniejszą strategią zgłębiania podstawowej
ne'', (można było dopisać jeszcze inne, ale ta możliwość
nigdy nie została wykorzystana). Najwyższy wskaźnik natury emocji (Panksepp, 1991; 1998a).
uzyskały w sumie stany uczuciowe, lecz zmiany poznaw- Głębsze poznanie tej zasady epistemolóV
cze i zmiany wegetatywne uplasowały się dość blisko. gicznej powinno stać się dla psychologii
Wyniki te nie są jednak reprezentatywne dla populacji
zwaniem, by stała się bardziej „neurologiczna®
ogólnej. Kiedy o to samo poproszono 10 studentów mu-
zyki, okazało się (przy p<0,01), że wskaźniki dotyczące w wielu nowych i interesujących aspektach, i
stanów uczuciowych (średni wskaźnik = 4,6) w porów- co pozwala postęp nauk neurobiologiczny
naniu ze wskaźnikami zmian poznawczych (średni (Panksepp, 1996a). Nie oznacza to, że musimyj
wskaźnik = 2,9) wyraźnie odchylały się od przeciętnej, porzucić badania psychologiczne, społeczne!
natomiast wyniki uzyskane w badaniu 10 studentów filo-
czy kulturowe dotyczące subiektywnego do-j
zofii byty całkowicie odwrotne (przy p<0,05). Oceniano
też wskazania przedstawicieli mniej intelektualnej war- świadczenia afektywnego. Te poziomy ana
stwy społecznej: 35 kierowców zatrzymanych w areszcie mogą funkcjonować bez szkody jeden dla dru-|
za jazdę w stanie nietrzeźwym; 30 spośród nich umieści- giego. Wszyscy musimy tolerować i uszanow
ło stany uczuciowe na czele atrybutów emocji. W sumie wiele niejasnych i stopniowych przybliżeń, je|
większość ludzi prawdopodobnie uważa stany uczucio-
we za najważniejsze atrybuty emocji, ale opinię tę nieko-
żeli chcemy kiedykolwiek osiągnąć satysfakcje
niecznie podzielają jednostki o wysokim poziomie po- nujący poziom zrozumienia tego trudnego ob
znawczym i/lub te, które często stykały się z tradycyjny- szara rzeczywistości. Musimy też weryfikow
mi w psychologii uprzedzeniami intelektualnymi. swoje podejście teoretyczne i wykazywać
gotowością popełniania rozmaitych i nieun
RYCINA 9.1 nionych błędów, które w rezultacie prowad
do postępu.

KWESTIE POJĘCIOWE Pouczające może być tutaj wskazanie wie


nie kłopotliwego pojęcia „układu limbiczncyu" •
DOTYCZĄCE BADANIA Coraz więcej badaczy namawia, by je porzuć
ponieważ nie opisuje ono adekwatnie wyra
PODŁOŻA EMOCJI W MÓZGU jednostki strukturalnej wewnątrz układu ner-
wowego (Brothers, 1997; LeDoux, 2000). Ic'
Doświadczenie afektywne oraz to, jak się ono rozumowanie trudno podważyć zperspekuwj
tworzy w mózgu, wciąż pozostaje najbardziej ściśle pozytywistycznej, ale z realistyczny
zaniedbanym aspektem badania emocji. Zgod- punktu widzenia jest ono nie na miejsc!
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 189

Układ limbiczny" nigdy nie był niczym więcej mają istotnego statusu ontologicznego we
n,/ wysoce uporządkowaną jednostką pojęcio- współczesnej biologii (Ghiselin, 1997), to
i która pomaga nam wyznaczać i dyskuto- w dalszym ciągu stwarzają możliwość abstrak-
ii ogólną lokalizację całej rodziny funkcjo- cyjnej organizacji pojęciowej, która jest uży-
nalnych układów neuronalnych, które w naj- tecznym sposobem podsumowania i uporząd-
'lukszym stopniu wpływają na dynamikę kowania złożoności świata.
nnicesów zwykle umieszczanych pod pojęcio- Pojęcie układu limbicznego pozwalało mó-
Jv\m parasolem „emocji". Nigdy nie miał być wić ogólnie o obszarach mózgu, które wpływa-
l,ik ściśle określonym tworem anatomicznym, ją na kształtowanie emocji, i czynić to bardziej
iak ,ciało migdałowate". Jednakże powinni- skutecznie niż poglądy dotyczące obwodu Pa-
Jmv'pamiętać, że nawet tak na pozór precyzyj- peza czy wcześniejsze. To zachęcało do rozpo-
ne terminy anatomiczne, określające skupiska częcia skutecznych badań neurobiołogicznych
neuronów, same w sobie nie mają żadnego zna- w czasie, kiedy inne, mniej produktywne sposo-
czenia, ani też dokładnych granic. Są umowny- by myślenia, takie jak teoria Jamesa-Langego,
mi etykietami, stworzonymi po to, żebyśmy mo- kierowały nas ku idei, że kora pośredniczy
gli się wygodnie porozumiewać. Takie etykiety w uczuciach emocjonalnych, odbierając wyła-
pomagają nam jedynie mówić jasno, kiedy na- dowania z peryferii. W rzeczywistości pewne
i A m celem jest komunikowanie się. Gdybyśmy
właściwości układu limbicznego na poziomie
chueli być do końca konsekwentni w takim neuronów sugerują, że istnieje koherencja
ostiym krytycyzmie, moglibyśmy się obejść bez cech fizjologicznych z pojęciem układu lim-
t y c h wszystkich sztucznych nazw anatomicznych, bicznego, w tym unikatowe właściwości che-
takich jak „ciało migdałowate", „uzdeczka" czy miczne (takie jak wysoka koncentracja okre-
„Inpokamp", i po prostu mówić o neuronach od ślonych obwodów peptydowych), wyraźna
A, do Zj. Poza tym ciała migdałowate tak na- przewaga powolnego wyładowania neuronów
prawdę w ludzkim mózgu nie istnieją - są jedy- (zob. rycina 4.4 w: Panksepp, 1998a) oraz swe-
nie rozproszonymi skupiskami neuronów i gle- go rodzaju funkcjonalne rozczłonkowanie, na
ju. Lecz jeśli uprzemy się przy takim uproszcze- które wskazuje istnienie ograniczonych napa-
niu. to zniweczymy możliwość efektywnego dów padaczkowych, takich jak napady limbicz-
poi ozu miewania się zarówno między sobą, jak i ne (MacLean, 1990). Rzeczywiście, takie zja-
z ludźmi wykształconymi za granicą, którzy wiska, jak wyładowania (firingpatterns) w więk-
chcieliby zrozumieć wyniki naszych badań. szości neuronów limbicznych, dość powolne
w porównaniu z wzorcami wyładowań rejestro-
Jeżeli będziemy pamiętać, że słowa są po
wanymi w układzie wzgórzowo-korowym, po-
prostu symbolicznymi narzędziami komuni-
magają nam zrozumieć, dlaczego nowoczesne
kacii, to będzie mniej prawdopodobne, iż na
sposoby wyobrażania mózgu często pomijają
banicję skażemy użyteczne pojęcia, które
udział obwodów międzymózgowia i śródmó-
w jednej dziedzinie wydają się przeżytkami ze
zgowia w emocjach. Rozbłyski z metabolicznie
względu na brak precyzji, ale w innej mogą
aktywnej części kory mogą powodować „bled-
b\c nadal użyteczne. Ogólne pojęcia wciąż
nięcie" zmian w obszarach mózgu o bardziej
mogą służyć celom dydaktycznym, nawet jeśli
umiarkowanej aktywności neuronalnej. Ten
nie służą już istotnym celom empirycznym.
„problem oświetlenia" można porównać do te-
Titką istotną funkcję, według mnie, pełniło
go, czego doświadczają ludzie usiłujący do-
pojecie „układu limbicznego" i nadal powin-
strzec światło gwiazd, znajdując się w jaskrawo
no ią pełnić w komunikacji i w edukacji. To
oświetlonym wielkim mieście.
kieruje nas w stronę ogólnego zrozumienia
poięciowego, a nie cząstkowego opisu podsta- Jakkolwiek spory dotyczące najlepszej stra-
wowych wydarzeń neuronalnych. „Układ lim- tegii rozumienia emocji (zob. Ekman i David-
biczny" ma ten sam status taksonomiczny, jak son, 1994) muszą się jeszcze toczyć przez jakiś
..rodzaj", „rodzina" czy „królestwo" w na- czas, w mojej ocenie „najzdrowsze" jest podej-
izjch próbach systematycznego opisu organi- ście, które można określić jako kategoriałne, za-
2i'C|i gatunków. Chociaż pojęcia te już nie
kładające istnienie „programów afektywnych"
190 PSYCHOLOGIA EMOCJI

w ludzkim mózgu (Ekman, 1998). W rzeczywi- szane podejścia składnikowe (hybrid compmu n-
stości moje przywiązanie do tego podejścia wyni- tial approaches) - są również reprezentow;
ka z całkowicie odmiennej tradyq'i intelektual- w teoretycznych rozważaniach o mózgu. PR,
nej w neurobiologii, zgodnie z którą dla różnych stawię krótki zarys tych trzech stanowisk.
emocji podstawowych istnieją w mózgu „syste-
my dowodzenia układów czuciowo-ruchowych" 1. Ci, którzy wyznają pogląd, że emocje są kon
(Panksepp, 1982; 1998a). Zwracają uwagę kon- struowane z rozmaitych „nieobrobionych?
cepcje czegoś w rodzaju „programów afektyw- części za pośrednictwem mechanizmu
nych", pojawiające się w niektórych współcze- uczenia się (np. Davis, 1996; LeDoux, 1984^
snych kierunkach filozoficznych (Griffiths, 1997). 2000), zazwyczaj niewiele uwagi poświecą
Prawdopodobnie nie będzie przesadą stwierdze- taksonomii, jako że spostrzegają eiiiot,^'
nie, że fakt istnienia podstawowych obwodów w obrębie akceptowanych ram poznaw c/_\ch
emocjonalnych w mózgu nie wyklucza potrzeby rozumienia umysłu. Pozwolę sobie n;
perspektyw komplementarnych: konstruktywi- takie podejście „uogólnioną teorią emocji"
zmu społecznego, kategorialności i teorii postaw (generalized emotion theory - GET), ponii..
wobec twierdzeń - wszystkie one odgrywają waż uogólnione procesy, takie jak ut/onie
ważną rolę w powstawaniu pełnego obrazu zło- się i pamięć operacyjna, uważane są za naj$j
żoności prawdziwego życia, którą mogą tworzyć istotniejsze atrybuty emocji. Przypuszczalna
systemy emocjonalne, a zwłaszcza ludzki mózg ogólne zasady uczenia się dają się pr;
o tak wysokim stopniu encefalizaqi (Panksepp, dać z jednego procesu emoq'onalnego na j a . \
1992). Pożądane byłoby zatem doprowadzenie kikolwiek inny. Na ogół zwolennicy GETptfJ
do formalnego porozumienia - nie mówiąc już wszechnie pracują nad pojedynczym pi om-
o zgodności - między tymi konkurencyjnymi po- typowym systemem emocjonalnym - zwykłej
glądami, tym bardziej że nasza ignorancja w od- strachem-jako źródłem zasad ogólnyc l>
niesieniu do emocji wciąż jeszcze rażąco przewa- większości z nich nie przemawia twierd/enie:
ża nad naszą wiedzą. że uczucia afektywne są podstawowym
Teraz, gdy kwestie pojęciowe zostały przed- butami emocjonalnych funkq'i mózgu. Zal
stawione, moim celem będzie podsumowanie zwyczaj trzymają się oni ostrożnej analizj]
tego, co wiemy o podstawowych obwodach za- ograniczonych zestawów dobrze określol
rządzających emocjami, tak istotnych w regula- nych zachowań i jeśli rozważą zagadnienie^
cji kluczowych dla przetrwania i adaptacji ten- to zwykle spostrzegają uczucia emocjonalnej
dencji mózgu ssaków. Jednakże zanim zagłębię jako po prostu drugą, potencjalną treść mel
się w te problemy neuronalne, najpierw pozwo- chanizmu mózgowego generującego śv. iado-:j
lę sobie podzielić się pewnymi ogólnymi prze- mość ogólną (czego przykładem jest pan
myśleniami dotyczącymi różnych podejść teo- operacyjna).
retycznych, najczęściej branych pod uwagę 2. Ci, którzy utrzymują, że istnieją ośrodko
w analizach podłoża emocji w mózgu. programy afektywne (np. MacLean, 19
Panksepp, 1982; 1998a), uważają, iż euolu"
cja wytworzyła wrodzone mechanizm^
w mózgu do wygenerowania specyficznycHj
PRÓBY ZROZUMIENIA EMOCJI typów emocjonalności. Pozwolę sobie na-
W ŚWIETLE RÓŻNYCH zwać to podejście teorią „ośrodkowycHj
programów afektywnych" (central aj]ciine\
POGLĄDÓW NA MÓZG programms - CAP; MacLean, 1990; Pank-
sepp, 1998a), ponieważ osoby podpisu
się pod tym poglądem sądzą, że emoi ic \ij
Te same ogólne podejścia do emocji, które ogólnymi stanami mózgu, które osi IKL/-
tradycyjnie istnieją na psychologicznym pozio- nie wyłaniają się z wrodzonych procesów
mie analizy - mianowicie podejście konstruk- mózgowych. Mimo że systemy emocjonal
tywistyczne, teoria emocji podstawowych i mie- ne stanowią podstawowe elementy pamięci
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 191

j uczenia się, emocje nie powstają na sku- po prostu wytworami społecznej wyobraźni,
tek takich procesów. Dla teoretyków CAP niewartymi ich uwagi. Rzeczywiście, ten głów-
podstawową częścią gry jest taksonomiza- ny pogląd konstruktywizmu społecznego -
cja, podobnie jak dyskusja o naturze uczuć skutkujący ogromnym zaniedbaniem emocjo-
emocjonalnych. Niektórzy pozostają na tyle nalności we współczesnej neurobiologii - zo-
konserwatywni, że uznają tylko ogólny wy- stał sformalizowany przez Brothersa (1997),
miar pobudzenia i stopnie dążenia lub uni- który utrzymywał, że emocje są w dużej mie-
kania- W mojej ocenie takie „wymiarowe" rze konstruktami społecznymi, a w związku
poglądy można by przyjąć jedynie wówczas, z tym mówienie o emocjach u zwierząt grani-
gdybyśmy przymknęli oczy na wszystkie do- czy z absurdem.
wody neurobehawioralne, które sugerują Z wzajemnego przenikania się tych po-
co innego. Większość teoretyków, którzy dejść wynika oczywista perspektywa psycholo-
wierzą w istnienie emocji podstawowych giczna: otóż emocje - bez względu na to, jaka
w mózgu, zazwyczaj zakłada, że zanim bę- jest ich podstawowa natura - muszą być głów-
dziemy mogli stwierdzić, iż rozumiemy każ- nym składnikiem w obrębie globalnych opera-
dą emocję, musimy w pełni zrozumieć neu- cyjnych (global operational - GO) przestrzeni
roanatomiczny, neurofizjologiczny i neuro- roboczych świadomości (zob. seminarium
chemiczny rdzeń każdego z systemów elektroniczne - Watt, 1998).
emocjonalnych. Sposób, w jaki systemy W obszarze mózgowych teorii emocji ma-
emocjonalne się uczą, jest mniej ważny niż my zatem do czynienia ze sporą różnorodno-
to, jak są zorganizowane same w sobie. ścią. Co prawda, moim zdaniem, minął już
Niektórzy teoretycy CAP skłonni są trakto- czas, kiedy G E T i CAP można było pogodzić
wać emocje jako fundamentalne procesy z naszymi COPs, ale oczywiście wszystkie te
ewolucji świadomości, zasługujące na od- poglądy mają coś wspólnego. Jest to w dużej
rębny status ontologiczny w naszych bada- mierze kwestia wyboru strategii, która nas naj-
niach mózgu (Panksepp, 1998a, c). szybciej doprowadzi do ostatecznego zrozu-
3. Kilka podejść mieszanych skupia się na wie- mienia wrodzonej natury emocjonalności
lu częściach składowych (component parts - w mózgu ssaków, co zależy od tego, kto sfor-
GOPs) zarówno mózgu, jak ciała, które mułuje najbardziej interesujące hipotezy, pod-
przyczyniają się do emocjonalności. Jakkol- dające się weryfikacji empirycznej. Szkoda, że
wiek trudno wytypować głównych teorety- zwolennicy różnych podejść mają skłonność do
ków mózgu, którzy najlepiej reprezentowa- ignorowania odkryć i poglądów innych - ale to
liby tę grupę, to w celach dydaktycznych jedynie refleksja nad naturą ludzką, kiedy to
można by wskazać takich badaczy, jak Da- badacze rywalizują o swój udział na tym zaco-
masio (1999) i Lang (1995), którzy mają fanym terytorium. Jak utrzymywałem wcze-
dość wyrafinowane poglądy na mózg, po- śniej, owe podejścia nie muszą walczyć
wiązane z analizą wielu krytycznych proce- 0 pierwszeństwo - wszystkie powinny być tole-
sów organizmu: wszystko, co ma związek rowane, ponieważ działają najlepiej, jak potra-
z COPs, tworzy połączony wieloma kombi- fią, w różnych obszarach badań (Panksepp,
nacjami „neuronalny gulasz", dający 1982). Niektóre spośród odkryć G E T - G O
w efekcie fascynującą złożoność emocji. Ba- 1 COP-GO są fascynujące (Baars, 1998; Da-
dacze związani z podejściem COPs zazwy- masio, 1999; LeDoux, 2000), ale moja strategia
czaj są nieczuli na taksonomizację emocji badawcza skrystalizowała się w obrębie podej-
i mają skłonność do skupiania się na empi- ścia CAP, które według mnie najgłębiej i naj-
rycznych relacjach między pomiarami psy- szerzej ogarnia podstawową wiedzę w tej dzie-
chofizjologicznymi a pomiarami mózgu. dzinie (Panksepp, 1998a). W związku z tym
krótko omówię główne pojęcia i empiryczne
Na zakończenie mógłbym dodać, że większość podstawy taksonomii tworzonej w ramach po-
neurobiologów zdaje się wierzyć, iż emocje są dejścia kategorialnego.
192 PSYCHOLOGIA EMOCJI

zrozumieć, dlaczego tak silne uczucia, jak gl'


pragnienie, pożądanie, mają być wykluczon-1
NEURONALNE Według mojego poglądu, pozostającego w zg-
TAKSONOMIE EMOCJI dzie z pewnymi współczesnymi analizami fil
zoficznymi (Griffiths, 1997), istnieje kilka
rębnych rodzajów procesów afektywny<
Taksonomie mogą w nauce peinić wiele funk- w mózgu, ale tylko niektóre mają neuron"
cji, ale najważniejszą jest dzielenie świata na właściwości prawdziwych systemów cmocjonal
kategorie naturalne, nie zaś sztuczne. Z powo- nych. Proponowałbym, żeby procesy afektywn
du trudności, jakie się z tym wiążą - choćby podzielić na co najmniej trzy kategorie pojęci*
w pozornie tak prostym przedsięwzięciu, jak na we (Panksepp, 1994), co pozwoli nam dokon '-
przykład kategoryzacja gatunków (Ghiselin, rozróżnień istotnych dla bardziej klarowneg
1997) - większość neurobiologów nie ma ocho- omówienia zagadnień afektu. Nie chcę sugero
ty konceptualizować linii pęknięcia wewnątrz wać, że wszystkie te kategorie są „tworami na
„wielkiej sieci pośredniczącej" w mózgu, która turalnymi", które powinny mieć równy sta
opracowuje procesy neuropsychologiczne, za- ontologiczny, ale po prostu przy omawiani
chodzące pomiędzy wejściem a wyjściem. systemów afektywnych są one użytecznymi ka
Oczywiście nasze taksonomie muszą być tegoriami pojęciowymi, pozwalającymi do
oparte na obserwowalnych cechach układów strzec pewne podobieństwa (lub ich brak) po
mózgowych; istnieje wiele metod, by przyjrzeć względem kontroli na poziomie podstawowyc
się tego rodzaju złożonościom. Możemy skupić struktur nerwowych. Oczywiste są dla mnie na-
się na twarzy lub na głosie, na pozycjach ciała, stępujące trzy ogólne poziomy złożoności:
na zewnętrznym wyrazie procesów poznawczych,
na zmianach w obrębie układu obwodowego
i wegetatywnego lub na rozmaitych uczuciach, ja- KATEGORIA 1 (AFEKTY ODRUCHOWE)
kich doświadczamy. Dzięki rewolucji, jaka doko-
nała się za sprawą neurobiologii, możemy teraz Pewne gwałtowne i krótkotrwałe reakcje enr
dokładnie przyjrzeć się mózgowi i spróbować tywne są dość ściśle ograniczone czasowo d
określić, jak „uczucia" wynikają z interakcji neu- określonych sytuacji lub zdarzeń. Na przykła
ronalnych (Panksepp, 1982; 1998a, b, c). Jeśli reakcja przestrachu, obrzydzenie smakowe, bó
uważnie przyjrzymy się danym, to zgodzimy się, i rozmaite cierpienia związane z zaburzenie
że pewne sprawy kontrowersyjne, takie jak homeostazy (na przykład głód) oraz przyjems
uogólniony pozytywny stan POSZUKIWA- ność (na przykład, kiedy coś smakuje) wydaj
NIE/oczekiwanie/zainteresowanie (zob. dalej), się mieć porównywalnie proste obwody. Wiel
są fundamentalnymi procesami mózgu (Pank- z tych podstawowych stanów afektywnych j
sepp, 1986a; 1992). W miarę pojawiania się co- zorganizowanych na stosunkowo niskich o1
raz większej liczby poziomów analizy możemy
rach pnia mózgu, mimo że mogą osiągać me
w końcu dojść do uzgodnienia ostatecznej tak-
foryczne reprezentacje w wyższych, asocjacyj'
sonomii emocji. Dopóki tego nie zrobimy,
nych zdolnościach poznawczych - takich j
trwać będą spory i nieporozumienia.
społecznie wytworzone pozytywne zaskoczeni
Na szczęście taksonomie wynikające wprost afektywne, potępienie społeczne czy pogard"
z danych neurobiologicznych (Gray, 1990;
Panksepp, 1998a) całkiem nieźle pasują do
wielu innych taksonomii, lecz istnieje tu parę KATEGORIA 2 (EMOCJE KLASY A)
kłopotliwych sprzeczności. Na przykład, cho-
ciaż większość taksonomii akceptuje strach, Okazuje się, że istnieje grupa obwodów
złość, smutek i radość jako główne „gatunki", owanych w obszarach pośredniczących (lą
to jednak niełatwo uzyskać zgodę co do takich cych wyższe obszary limbiczne, zakręt obr
pozycji, jak zdziwienie, wstręt, zainteresowanie, korę czołową i skroniową z obszarami integr
miłość, poczucie winy i wstyd. Trudno także emoq'i w śródmózgowiu, takimi jak istota.
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 193

,| 0 wodociągowa (periaqueductalgray-FAG) wych obszarach mózgu. Wszystkie te systemy


0 , ' ^jyeślono pojęciem obwodów zarządzają- zdają się koordynować reakcje behawioralne,
Ł yuciowo-ruchowych. Z n a c z y to, że aranżu- psychiczne, afektywne i poznawcze wobec
, gjcutki behawioralne, fizjologiczne, po- głównych problemów adaptacyjnych, przed ja-
J4 1 j afektywne, które mogą trwać wyraźnie kimi stają wszystkie gatunki ssaków. Chociaż
Hłu/c^iiiż nagle pojawiające się sytuaqe (zdarze- zbyt wcześnie byłoby twierdzić, że każdy system
ia) Pozycje tej kategorii występują w stopniu generuje odrębne uczucia afektywne wewnątrz
^ ll/( „, y m pod względem struktury i funkq'i mózgu, powinno się to stać głównym obszarem
ws/\stkich gatunków ssaków, choć niekiedy badań w przyszłości. Będzie to wymagało sta-
U'żni<i ^ w szcze gółach, lub nawet zasadniczo. rannej analizy zróżnicowanych wzorców dąże-
Sa to iakie emocje, jak strach, złość, smutek, ra- nia-unikania u zwierząt, kiedy następuje od-
dość wzruszenie i zainteresowanie. To główny działywanie na tkwiące u ich podłoża systemy
przedmiot rozważań tego rozdziału. neuronalne, oraz podjęcia prób określenia, czy
zwierzęta są w stanie odróżnić określoną formę
pobudzenia afektywnego od innych. Oczywi-
ście na poziomie neurobiologii wszystkie takso-
KATEGORIA 3 (UCZUCIA WYŻSZE) nomie pozostają otwarte, dopóki nasza wiedza
nie stanie się pełniejsza.
W i e s i e , istnieją procesy emocjonalne i afek-
tywne. które wynikają z ostatniej ekspansji
ewolucyjnej przodomózgowia. W tej kategorii
znajdujemy wiele bardziej subtelnych emocji
społecznych, które są tak powszechne u ludzi,
PODSTAWOWE (KATEGORIA 2)
mled7v innymi wstyd, poczucie winy, pogardę, SYSTEMY EMOCJONALNE
zavw»c, poczucie humoru, empatię, współczu-
cie i pewne formy zazdrości. Niektóre z tych MÓZGU
\vw\Ach afektów mogą powstawać z miesza-
nia niższych afektów z procesami poznawczy-
mi poziomów wyższych, choć one też bywają Przegląd, który teraz przedstawiam, jest stresz-
w\jalkowe za sprawą samych obwodów w wyż- czeniem szerszego omówienia systemów emo-
sz\ch obszarach mózgu. Jedne mogą być nie- cjonalnych, zamieszczonego w „Affective Neu-
odłącznie związane z określonymi skojarze- roscience" (Panksepp, 1998a). Chociaż istnieje
niami będącymi wynikiem czynności tych wyż- wiele powiązań między tym spojrzeniem na
sz\ch obszarów, podczas gdy inne są w całości systemy emocjonalne a poglądami prezento-
wyuczone społecznie. Na przykład dzięki tym wanymi przez teoretyków emocji, którzy nie są
układom ludzie mogą tworzyć sztukę - od róż- związani z podejściem biologicznym, prezen-
nych wytworów ludowych do wielkiej muzyki, towana koncepcja jest w dużej mierze nieza-
tańca czy poezji - co wynika z ich pragnień leżna od tych szkół myślenia, jakkolwiek mogą
1 tęsknot. Pogląd, że istnieją jakieś afekty ści- one pomóc wyjaśnić niektóre zaskakujące
śle poznawcze, związane z ludzkimi doświad- kwestie semantyczne. Aby zwrócić uwagę na
czeniami estetycznymi (zob. Tan, rozdział 8 ni- fakt, że mówimy teraz o niezbędnym neuronal-
niejszej książki), szeroko otwiera możliwość nym podłożu rozmaitych konstruktów emocjo-
spekulacji neurobiologicznych, a być może i ba- nalnych, nie zaś o wszystkich pełnych zesta-
dan. Jeżeli zatem ktoś zechce, to może uznać wach cech systemów działających w realnym
po/\cie poprzednich dwu kategorii za „kom- świecie, nazwy tych różnych systemów podano
ponenty" do konstruowania procesów emo- wersalikami. Innymi słowy, nazwy te odnoszą
cjonalnych w tej kategorii. się do specyficznych układów neuronalnych,
które nie zostały do końca poznane.
W pozostałej części tego rozdziału chciałbym Tworzy to przestrzeń do pobieżnego na-
przedstawić zarys różnych podstawowych syste- szkicowania każdego układu wraz z kilkoma
mów i mocjonalnych, które istnieją w podkoro- najbardziej istotnymi odniesieniami. Ogólny
194 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Ogólne podsumowanie najważniejszych czynników nauroanatomicznych i neurochemicznych


które biorą udziaf w t w o r z e n i u p o d s t a w o w y c h e m o c j i w m ó z g u s s a k ó w .

Podstawowe
Najważniejsze obszary mózgu Główne neuromodulatory
systemy emocji

Ogólny + motywacyjny Jądro półleżące - VTA DA ( + ) , kwas glutaminowy ( + ) , różne nei


POSZUKIWANIE/oczeki- Drogi mezolimbiczne mezokorowe zstępujące ropeptydy, opici', 11 • rrjiot nsyi:? i -)
wanie Boczny obszar podwzgórza - PAG

WŚCIEKŁOŚĆ/zfość Ciało migdałowate przyśrodkowe do BNST Substancja P ( + ) , ACh ( + ) , kwas gluta- ,;.
STRACH/lęk Obszar przyśrodkowy i przykomorowy pod- minowy ( + )
wzgórza do grzbietowej części PAG
ŻĄDZA/seksualność
OPIEKA/troszczenie się Środkowe i boczne ciata migdałowate do Kwas glutaminowy ( + ) , różne neuropep
PANIKA/separacja obszaru przyśrodkowego podwzgórza DBI, CRF, CCK, alfa-MSH, NPY
i grzbietowej części PAG
ZABAWA/radość
Korowo-przyśrodkowe ciata migdałowate Sterydy ( + ) , wazopresyna i oks
BNST LH-RH, CCK
Przedwzrokowa i brzuszno-przyśrodkowa
część podwzgórza
Część boczna i brzuszna PAG

Obręcz przednia, BNST Oksytocyna ( + ) , prolaktyna ( + ) , DA (+),


Pole przedwzrokowe. VTA, PAG opioidy ( + / - )

Obręcz przednia Opioidy (-), oksytocyna (-), pro .


BNST i pole przedwzrokowe CRF ( + ) , kwas gtlutaminowy ( + )
Grzbietowo-przyśrodkowa część wzgórza
Część grzbietowa PAG

Grzbietowo-przyśrodkowa część międzymóz- Opioidy ( + / - ) , kwas glutaminowy (+),,,".


gowia ( + ) ; każdy czynnik, który przyczynia się do
Okolica przywiązkowa negatywnych emocji i zmniejsza
Część brzuszna PAG ność •i

Uwaga Nie uwzględniono serotomny i riorepinefryny, ponieważ to monoammy w niespecyficzny sposób uczestniczą we wszystkich emocjach. Nie
wymiecione związane z emocionainoscią wyzsze obszary kory przede wszystkim okolicy czołowej i skroniowei ACh - acetylocholina 1 BNST - jądro
stawy prążka krańcowego CCK - choleeystokinina. CRF - czynnik uwalniający kortykotropinę: DA -- oopamina: DBI - inhibitor receptora dopaminy:
- normon luteimzujący regulujący uwalnianie hormonu. MSH - hormon stymulujący melanocyty NPY - ncuropeptyd V. PAG - istota szara okoto
gowa; VTA brzuszna część nakrywki; ( - ) - dziatame hamujące: ( - i ) dziatanie pobudzające. Dane za Panksepp (1998a) i Watt (1998).

przegląd najważniejszych o b s z a r ó w n e u r o a n a - e m o c j e s p o ł e c z n e , p o w s t a j ą c e n a drodze ucz


tomicznych i czynników n e u r o c h e m i c z n y c h , n i a się i doświadczeń kulturowych. Należy
k t ó r e p o m a g a j ą w tworzeniu e m o c j i p o d s t a - p o d k r e ś l i ć , że wszystkie e m o c j e silnie pob
wowych, p r z e d s t a w i o n o w t a b e l i 9 . 1 . Z e s t a - d z a j ą p r o c e s y k o r o w e ( z o b . np. B e c k i Fibige
w i e n i e w n i e j zawarte d a l e k i e j e s t od p e ł n e j li- 1 9 9 5 ; K o l l a c k - W a l k e r , W a t s o n i A k i i , 1997.
sty. J e d n a k ż e d o p ó k i n i e p o j a w i ą się n o w e da- ale n i e o z n a c z a to, że k o r a j e s t niezbędna d
n e , t r z e b a założyć, ż e układy t e k o n s t y t u u j ą t w o r z e n i a a f e k t u , lecz j e d y n i e , że w ogromn
p o d s t a w o w e p r o c e s y „tworów n a t u r a l n y c h " , liczbie w y p a d k ó w o b r ó b k a i n f o r m a c j i pozna
j a k i m i są e m o c j e , a p r a w d o p o d o b n i e s t a n o w i ą c z e j łączy się z p o b u d z e n i e m afektywnym. P
też surowiec, z k t ó r e g o t w o r z o n e są z ł o ż o n e z b a w i e n i e k o r y n o w o n a r o d z o n e g o zwierzęc
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 195

„jc udaremnia rozwoju podstawowych reakcji nych stanach psychobehawioralnych. Niektóre


emocjonalnych, nawet gdy zwierzę jest upośle- uderzające, związane z emocjami przykłady
dzone poznawczo (Panksepp, Normansell, działania tego rodzaju można znaleźć w: Bec-
Co\ i Siviy, 1 9 9 4 ) . kett, Duxon, Aspley i Marsden (1997) oraz
• \żeby zwrócić uwagę na wiele tajemnic, Kollack-Walker i in. (1997). Niestety, technika
klóre powinny być rozwikłane empirycznie, na ta (jak zresztą wszystkie techniki obrazowania
zakończenie każdej części przedstawiam za- mózgu) nie pozwala na łatwe odsiewanie kom-
gadnienie kluczowe, które zasługuje na uwa- ponentów neuronalnych, podstawowych dla
gę. Szczegółowy opis ważnych pozycji literatu- stanów psychobehawioralnych, od wielu efek-
ry Jostępny jest w: Panksepp (1998a). tów powiązanych, które odzwierciedlają szero-
Kluczowe zagadnienie ogólne: Prawdo- ką projekcję wpływów emocjonalnych na wiele
podobnie największą zagadką neurobiologii obszarów mózgu, nieistotnych z punktu widze-
je>t to, że potrafimy wyodrębnić poszczególne nia tworzenia emocji. Tego różnicowania moż-
komponenty neuronalne, lecz nie jesteśmy na dokonać raczej dzięki eksperymentom typu
w stanie ocenić, jak te komponenty są koordy- przyczynowego, aniżeli badając korelacje.
nowane w zintegrowaną reakcję. Nie mamy
leszcze odpowiednich metod do przeanalizo-
wania ogólnej neurodynamiki spójnych funkcji SYSTEM POSZUKIWANIA
nKffigu, ale na poziomie neuroanatomicznym
dokonał się spory postęp. Chyba najbardziej Zmieniłem nazwę tego systemu z „oczekiwa-
imponującym narzędziem jest obraz działania nia" na POSZUKIWANIE, ażeby zmniejszyć
onkogenów, takich jak c-fos, produkujących semantyczną niejasność, sprawiającą kłopot
bia/ka będące regulatorami wzrostu w mózgu niektórym badaczom o orientacji poznawczej
(na przykład białko c-Fos powiązane z genem (Ortony i Turner, 1990). Ten system o warto-
c-fos), a te z kolei mogą służyć jako neuronal- ściowości afektywnej badano przez prawie pół
ne markery do rozpoznawania układów mó- wieku jako elektryczne samodrażnienie mó-
zgu; które silnie ulegają pobudzeniu w określo- zgu. Badacze dobrze wiedzą, że samodrażnie-

tna planie srodkowo-strzatkowym systemu mezolimbicznego i mezokorowego, gdzie stwierdzono najbardziej wyraźne
Jest to system pęczka przyśrodkowego przodomózgowia (MFB), który pozwala na skuteczne - bez
na nagrodę - przetwarzanie informacji apetytywnych w korze czołowej i prążkowiu brzusznym. System ten bierze
i psychoaktywnych i opiatów, Jego nadmierną ak-
i się także w pewnych postaciach schizofrenii. OB - opuszka węchowa; Ctx - kora; HC - hipokamp; Thal. -
rSC - wzgórek górny; IC - wzgórek dolny; Cereb. - móżdżek. Na podstawie: Panksepp (1998a). Copyright 1998 by
|,JJhiversity Press. Adaptacja za zgodą.
, J. (1998a). Atfectm neuroscience: The foundations of human and animal emotions. New York: Oxford University
t © 1998 by Oxford University Press. Przedruk za zgodą. ""*""
RYCINA 9 2
196 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nie można wywołać poprzez aktywację wielu wrodzone mechanizmy uczenia się, k t ó r e u lń
różnych układów neuronalnych, a reakcja PO- dzi mogą generować fałszywe przekonania (r
SZUKIWANIA odzwierciedla pobudzenie przykład afirmacje konsekwencji), takie jaki
przekazywane w całym wstępującym układzie występujące w urojeniach schizofrenicznyc}
dopaminergicznym, pośredniczącym w więk- Wiele prac ostatnio przeprowadzonych wsk;
szości form samodrażnienia (rycina 9.2). Połą- żuje, że system ten jest aktywowany przez rój
czenia zstępujące tego układu są równie istot- ne pozytywne podniety, zwłaszcza u zwierz®
ne, jak jego rozmaite połączenia wstępujące, we wczesnych fazach zachowania pokarmowe
a rodzaj pobudzenia afektywnego, które po- go (Schultz, Apicella i Ljungberg, 1993:
wstaje, kiedy system ten jest aktywny, wydaje Większość badaczy obecnie zgadza się z nic
się psychologicznie homogeniczny. To jest wła- gdyś kontrowersyjnym poglądem, że systei
śnie to, co towarzyszy pragnieniu wszystkich ten najlepiej konceptualizować jako uogólnić
ssaków, by eksplorować środowisko (Ikemoto ny system pozytywnej motywacji apetytywnl
i Panksepp, 1994; Panksepp, 1986b). Pobudzo- Przyjęto ten pogląd, mimo że niewiele danyę'
ne w ten sposób zwierzęta uczą się, co jest źró- w literaturze przemawiało za tym, iż pogląd
dłem nagród, wykorzystując przy tym uczenie starsze - jak ten, że system bezpośrednio kc
się metodą prób i błędów - na podstawowym duje nagrodę, wzmocnienie lub przyjemność
poziomie nie różni się ono aż tak bardzo od mają słabe punkty. Brak jakiegokolwiek of
metody prób i błędów, dzięki której dobrzy na- cjalnego potwierdzenia zmiany podejścia st;
ukowcy pozyskują wiedzę z doświadczenia. wia większą część psychologii w kłopotliwi
„Wzmocnienie" w obrębie fluktuacji dyna- sytuacji, ponieważ wciąż nie wiadomo, co zrq
miki tego systemu może być bardziej integral- bić z tak potężnym i ważnym systemem psj
nie związane z redukcją niż z przyrostem po- chobehawioralnym mózgu.
budzenia systemu. Fluktuacje aktywności Zagadnienie kluczowe: czy przez ten sys
w obrębie systemu mogą pośredniczyć w wielu tem pobudzane jest zarówno antycypacyjri
zorientowanych na cel zachowaniach poprzez zbliżanie się, jak i reakcje unikania? Obe

PODWZGORZE
CIAŁO MIGDAŁOWATE Reakcja zależna od PAG, ale niezależna
Reakcja zależna od PAG od ciata migdałowatego
i podwzgórza

Hierarchiczna kontrola WŚCIEKŁOŚCI w-mózgu. Uszkodzenia obszarów wyżej potożonych nie zmniejszają reaki JI obszarów p^
łożonych niżej, natomiast uszkodzenia tych ostatnich narażają na szwank funkcje obszarów wyższych. Z ciata mnri.iiowal
do środkowego podwzgórza informacja jest przekazywana za pośrednictwem substancji P. Szlaki z ciata migdatowatego i śro
kowego podwzgórza przenoszą informację o pobudzeniu do PAG poprzez dziatający pobudzająco kwas glutaminowy, a irv
mację o hamowaniu - za pośrednictwem leukoenkefaliny, co opisali Siegel i Schubert (1995). Na podstawie: Panksg
(1998a). Copyright 1998 by Oxford Unwersity Press. Adaptacja za zgodą.
Panksepp, J. (1998a). Affective neuroscience: The foundations ofhuman andanimal emotions. New York: Oxford University Press. J
Copyright © 1998 by Oxford University Press. Przedruk za zgodą.
| Alf
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 197

pue wyniki zdają się świadczyć, że o wiele biórczo przeciwdziałających złości. Biorąc pod
^ksze efekty zauważa się przy pozytywnym uwagę znaczenie obrony w organizacji stosun-
Uradzaniu, ale pewne wzbudzenie pojawia ków międzygatunkowych, powinniśmy dopu-
n'ł'także przy zbieżnościach awersyjnych. Nie ścić możliwość, że w mózgu rzeczywiście ist-
OC
h c d / i e to kłopotliwe pojęciowo, jeśli stwier- nieje odrębny system OBRONY, który jest
dzimy ^e pewne aspekty skutecznego unika- w pewnym stopniu niezależny od STRACHU
i WŚCIEKŁOŚCI. Jeżeli tak, to mogę przyjąć,
. mogą- koniec końców, pobudzić również
iż powstaje pewien rodzaj pobudzenia w bez-
p o z y t y w n e procesy motywacyjne w mózgu (na
ruchu, o mieszanej wartościowości afektyw-
jV* k t a d „zbliżenie się" do bezpieczeństwa
nej, w którym wszystkie zmysły zwierzęcia na-
jest stanem pożądanym).
kierowane są na bliskie zagrożenie. Jeśli ist-
nieje taki system OBRONY, to mógłbym na
podstawie obserwacji behawioralnych umie-
SYSTEM WŚCIEKŁOŚCI ścić go blisko granicy wzgórza i podwzgórza,
W ostatnich kilku dziesięcioleciach gwałtownie w warstwie niepewnej, w niskowzgórzu.
zniniejszylo się zainteresowanie badaniami neu- Zagadnienie kluczowe: Czy WŚCIE-
ro'Ogicznymi nad złością i agresją, co zapewne KŁOŚĆ jest emocją pozytywną, czy też nega-
byto skutkiem rosnącej niechęci do przyjęcia tywną? Większość badaczy zakłada, że złość
faktu, że w ludzkim mózgu istnieją i takie „two- jest negatywnym stanem emocjonalnym, ale
ry naturalne". Jednakże kilku autorów, zwłasz- łatwo przewidzieć, iż zwycięstwo może go
cza Ulan Siegel i jego koledzy (Siegel i Schu- uczynić stanem pozytywnym. Jeżeli tak, to po-
beit. L995), wciąż próbuje określić ich podsta- winniśmy uznać, że pozytywne strony tej emo-
wowe mechanizmy za pomocą nowoczesnych cji ujawiają się poprzez stopniowe warunkowa-
technik neurobiologii. Większość badaczy pro- nie apetytywne systemu POSZUKIWANIA,
wadzi swe prace w ramach behawiorystycznego który normalnie jest powiązany z WŚCIE-
pojęcia „systemu obronnego". Według mnie KŁOŚCIĄ na zasadzie antytezy, ale może stać
często przyczynia się to do przemieszania udzia- się apetytywną reakcją instrumentalną po-
łu dwu odrębnych, ale wzajemnie blisko oddzia- przez ukształtowanie „nawyków skojarzonych
łujących systemów - mianowicie STRACHU pożytecznych" w procesie wzmocnienia, pobu-
i WŚCIEKŁOŚCI. Jedno z badań dostarczyło dzonego fluktuacjami aktywności w systemie
jednak szczegółowego opisu, dotyczącego orga- POSZUKIWANIA i skojarzonego z zachowa-
nizacji podstawowych obwodów neuronalnych, niami konsumacyjnymi.
w t\m ich organizacji anatomicznej w niższych
obszarach, takich jak PAG. Ten opis sugeruje
odrębne domeny funkcjonalne dla różnych
emocji (Bandler i Keay, 1996). SYSTEM STRACHU
• Jak wynika z podsumowania przedstawio-
Główny system STRACHU, zorganizowany
nego na rycinie 9.3 i w tabeli 9.1, wiele struk-
bardzo podobnie do systemu WŚCIEKŁOŚCI,
tui zarządzających tego hierarchicznie zorga-
przedstawiony na rycinie 9.3, położony jest mię-
nizowanego systemu jest zbudowanych wokół
dzy ciałem migdałowatym a PAG, prawie rów-
pobudzających neuroprzekaźników amino-
nolegle do systemu WŚCIEKŁOŚCI (Pank-
wych, takich jak kwas glutaminowy, oraz nie-
sepp, 1990; 1996b; Rosen i Schulkin, 1998). Jed-
których modulatorów neuropeptydowych. Cia-
nakże oprócz składnika glutaminergicznego,
io migdałowate sprawuje kontrolę nad złością
poprzez hamowanie zstępujące za pośrednic- stanowiącego „trzon" systemu - podobnie jak
twem obwodów met-enkefalinowych i kontro- w większości systemów emocjonalnych - głów-
lę pobudzenia poprzez obwody substancji P. ne neuromodulatory są inne; występują tu:
To sugeruje powstawanie skutecznych antago- czynnik uwalniający kortykotropinę (CRF),
nistów substancji P w rozwoju oralnym, co neuropeptyd Y (NPY) i endogenne systemy
••może doprowadzić do rozwoju czynników wy- benzodiazepin (zob. Fanselow, 1994; Panksepp,
Sacks, Crepeau i Abbott, 1991). Niestety, nie-
198 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wiele wysiłków wkładano w próby wyjaśnienia, pomocą badania neurodynamiki obwodów i


jak się mają afektywne stany trwogi do neuro- niżej ciała migdałowatego, jak za pomocą (
dynamiki tego systemu emocjonalnego. wodów skojarzeniowego uczenia się w c i j '
Większość prac poświęcano analizowaniu, migdałowatym i w powiązanych z nimi o l v..]
jak wyuczone dane wejściowe, czy też Darwi- rach kory (Panksepp, 1990; 1996b). Jest pi u v j
nowskie „nawyki skojarzone pożyteczne", wy- dopodobne, że obwody STRACHU poiii/J
nikają z konwergencji w bocznej części ciała ciała migdałowatego są również zdolne
migdałowatego danych przychodzących ze przejawiania uczenia/plastyczności, czego r«l
wzgórza i z kory. Następnie informacje doty- zultatem są nawyki behawioralne, choć w nii,^
czące sygnałów antycypowanych jako zdarze- rę jak będziemy przesuwać się w górę każdej
nia awersyjne wysyłane są do jądra środkowe- z podstawowych obwodów zarządzając\ch;;
go ciała migdałowatego i w dół, do scalających zdolność wszystkich systemów emocjonaln\ctt
ośrodków wyjściowych w środkowym między- do pośredniczenia w uczeniu się odrębnych ic-
mózgowiu i śródmózgowiu (LeDoux, 2000). akcji przypuszczalnie znacząco wzrasta.
Stwierdzono, że inne formy informacji, takie Zagadnienie kluczowe w bieżących ha!'
jak sygnały kontekstowe powiązane ze zdarze- daniach nad mózgiem powinno być następuj.,
niami awersyjnymi, docierają do systemu z hi- ce: Jaka jest funkcjonalna natura rozlegle^)'
pokampa (Kim i Fanselow, 1992), a jeszcze in- systemu neuronalnego między ciałem migda-'
ne pochodzą z wyższych obszarów mózgu. To, łowatym a PAG? Czy jest to po prostu zesłane1
czy istnieje kilka odrębnych systemów lęk/stra- behawioralnych i autonomicznych jednoMkoj
ch w mózgu, czy też jest tylko wiele poznaw- wych danych wyjściowych, czy też zintegruj,t-"
czych/informacyjnych danych wejściowych do ny system, którego aktywność stanowi podsia-i
jednego zintegrowanego systemu STRACHU, wę afektywnego doświadczenia strachu?
zostało już częściowo wyjaśnione dzięki anali-
zie ekspresji c-fos w mózgu. Wydaje się, że na-
turalny strach, na przykład strach przed zawie-
szeniem w otwartej przestrzeni6 (Silveira, Graeff SYSTEM POŻĄDANIA
i Sandner, 1994) czy strach przed niepowodze- 3
niem społecznym (Kollack-Walker i in., 1997), Chociaż seksualność to problem powszecłim
jak również strach będący efektem warunko- zaniedbywany przez teoretyków emocji,,
wania klasycznego (Beck i Fibiger, 1995), mo- się zgadza, że to raczej krótkowzroczne poi®
że pobudzać bardzo rozległe obszary mózgu. ście do koncepcji emocjonalności. Jednyinfli
Jednakże jest w mózgu pewien odrębny sys- spektakularnych dokonań współczesnej neras
tem, który pośredniczy w lęku separacyjnym biologii behawioralnej było odkrycie odi!|l
(zob. dalej omówienie systemu PANIKI). nych systemów, które kształtują męską i Z O T "
ską seksualność u wszystkich badanych gątW
Jednym z poważnych dylematów w chwili ków ssaków. Główny ośrodek decyduj|®
obecnej jest zaniedbywanie funkcjonalnego o seksualności męskiej składa się z obszar®
charakteru obwodów STRACHU poniżej po- przedwzrokowych podwzgórza - seksualni
ziomu ciała migdałowatego. Godna ubolewa- dymorficznych; natomiast epicentrum seks®
nia wydaje się tendencja neurobiologów beha- ności żeńskiej to brzuszno-przyśrodkowe pJ
wioralnych, ażeby uznawać, iż ta główna magi- wzgórze (Becker, Breedlove i Crews, 1992
strala systemu STRACHU zawiera zwykłe Oczywiście każdy z tych ośrodków jest moM
składniki wyjściowe i nie pełni jakichkolwiek Iowany przez wiele sygnałów wejścio|w
funkcji integrujących bądź afektywnych. Po- z wyższych struktur, szczególnie z korowo^M
gląd ten jest z całą pewnością błędny - istnieją środkowej części ciała migdałowatego, obs|fl
wystarczające powody, by wierzyć, że egzysten- przegrody i jądra podstawy prążka krańcowi
cjalną naturę lęku można tak samo wyjaśnić za go - by wymienić najlepiej zbadane obsźffl
I|
6 Chodzi tu rodzaj lęku przed przebywaniem w otwartej przestrzeni, połączonego z lękiem wysokości - z taj
sytuacją mamy do czynienia, patrząc w przepaść podczas wyprawy w góry (przyp. red. nauk.).
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 199

ciaż męskie i żeńskie systemy POŻĄDA-


rują, że systemy agresji i seksualności w mózgu
11 k mają wiele komponentów neurochemicz- gryzoni w znacznym stopniu nakładają się na
^ w tym wiele różnych regulatorów hormo- siebie (Newman, 1999).
Inych (Crenshaw i Goldberg, 1996), to nie
h dzi wątpliwości, że seksualność męska zor- SYSTEM OPIEKI
liizowana jest wokół obwodów wazopre-
fviiergicznych, które pobudzają fazę apetytyw- Momentem niezwykle doniosłym w ewolucji
\ męskiego podniecenia. Seksualność żeńska biologicznej było powstanie w mózgu obwodu
z o r g a n i z o w a n a jest w większej mierze wokół neuronalnego, który pobudził zwierzęta do
cvklicznej dynamiki uwalniających hormony wzajemnego opiekowania się. Fakt, że te pra-
sUtemów (LH-RH) oksytocynergicznego i lu- gnienia wyewoluowały z istniejących przedtem
teinizującego (Moss i Dudley, 1984). Składni- obwodów seksualnych, nie powinien budzić
kowi orgazmicznemu zarówno u samców, jak zdziwienia tych, którzy rozumieją przemyślne
u samic towarzyszy wzmożone uwalnianie drogi ewolucji. Jeden z najważniejszych modu-
% mózgu oksytocyny i opioidów (Petersen, latorów neuronalnych, które podtrzymują sek-
Caldwell, Jirikowski i Insel, 1992). sualność żeńską - mianowicie oksytocyna - jest
J a k k o l w i e k badacze ludzi wciąż skłonni są także głównym rozgrywającym w pobudzaniu
w i e r z y ć , iż tożsamość płciowa jest kwestią wy- uczuć macierzyńskich u początkujących matek.
boru (Bem, 1996), dane biologiczne potwier- Poza tym, że oksytocyna pośredniczy w odczu-
dzają, że istnieją silne ewolucyjno-biologiczne ciu orgazmu zarówno u samców, jak u samic,
o g r a n i c z e n i a w tej mierze. Jednakże z powodu zaangażowana jest także w proces wytwarzania
natury organizacji we wczesnym stadium tych mleka, będącego pokarmem młodych. Kiedy
piocesów, które pomagają determinować toż- dziecko pobudza pierś matki, sygnały dotykowe
s a m o ś ć płciową po narodzinach, możliwych jest biegną do neuronów jąder przykomorowych
w i e l e kombinacji pragnień, w tym także jedna- podwzgórza, których aksony uwalniają oksyto-
kowe zainteresowanie męską i żeńską aktywno- cynę z tylnego płata przysadki. Są jednak inne
ści4 seksualną. Tak więc nie powinno dziwić, że powszechnie występujące w mózgu systemy
nawet w mózgach zwierząt istnieją odrębne sys- neuronalne związane z oksytocyną, które także
temy dla seksualnego spełnienia pragnień mę- sprzyjają opiece nad potomstwem. Na przy-
skich^ żeńskich, a także dla poprzedzających kład, jeśli samice (przynajmniej niektórych
składników apetytywnych. Na przykład, cho- zwierząt), po raz pierwszy będące matkami, nie
ciaż uszkodzenie podwzgórza przedwzrokowe- poczują nagłego przypływu aktywności ukła-
go w dużym stopniu naraża na szwank możli- dów oksytocynowych w mózgu, to nie od razu
wości seksualne samców, nie daje to porówny- rozwijają umiejętności macierzyńskie (Peter-
walnego spadku ich pożądania w stosunku do sen i in., 1992). Dziedziczona po przodkach po-
towarzyszących im samic (Everitt, 1990). stać tego hormonu - wazotocyna - pomagała
• Najbardziej interesujący rozdział przyszłej rodzić dzieci na długo przedtem, zanim matki
neurobiologii będzie dotyczył rozszyfrowania zaczęły otaczać opieką swoje potomstwo, a nie
-w terminach neurobiologicznych - co to zna-
zostawiać je, jak robią to żółwie morskie.
cz}, że istnieją w mózgu uczucia seksualne. Na
Można zatem wnosić, iż te same hormony,
peiyno będzie to zaskakujące, podobnie jak
które kontrolują fizjologiczne aspekty naro-
okicslenie, w jakim zakresie pokrywają się
dzin i dostarczania pożywienia dziecku, są tak-
one z innymi procesami emocjonalnymi.
że istotne dla rozwoju u matek uczuć związa-
Tak więc zagadnienie kluczowe brzmieć nych z pielęgnowaniem i wychowywaniem.
będzie następująco: Do jakiego stopnia męski Poza oksytocyną, która przyczynia się do skur-
system POŻĄDANIA jest niezależny, a w ja- czów mięśni gładkich macicy i piersi, co wspo-
kim zakresie pokrywa się z systemem agresji? maga poród, a następnie karmienie młodych
Czy gwałt powinien być uważany po prostu za ssaków, opiekowaniu się dzieckiem sprzyja też
.leakcję agresywną, czy również za reakcję sek- inny ważny hormon związany z macierzyń-
sualną? Ostatnie dane dotyczące c-Fos suge- stwem - prolaktyna, która moduluje stany psy-
200 PSYCHOLOGIA EMOCJI

chiczne. Kilka dni przed narodzinami dziecka czynników neurochemicznych. Można pobuduj
piersi przygotowywane są do produkcji mleka reakcję emocjonalną poprzez iniekcję kw
dzięki wzmożonej syntezie prolaktyny, uwalnia- glutaminowego do mózgu, a zablokowanie
nej z przedniego piata przysadki. Prolaktyna ceptorów kwasu glutaminowego może znacz
pobudza syntezę mleka w piersi, a w mózgu zredukować wołania separacyjne (Panksepj
peptyd ten ugruntowuje pragnienia macierzyń- 1996a; 1998a). Innym ważnym aktywatorem t
skie. To, jak neuropeptydy kontrolują subtelne emocji jest CRF - czynnik uwalniający kortyk"-'
uczucia związane z pielęgnacją i miłością, jakie tropinę; również pepfydy - zwłaszcza opioi '
cechują związek matka-dziecko, pozostaje wy- oksytocyna i prolaktyna - znacznie redukuj'
zwaniem dla badaczy (Krasnegor i Bridges, cierpienie separacyjne. To prawie pewne, •»
1990; Nelson i Panksepp, 1998). związki chemiczne, które modulują tę emocj-
Zagadnienie kluczowe: Czy można zwięk- są najważniejsze wśród pośredniczących w wi
szyć u samców zdolność pobudzającą tych sys- ziach społecznych - ale danych jest ciągle z'
temów do poziomu charakterystycznego dla sa- mało. System ten uwikłany jest także w gen
mic? A jeśli tak - to jak tego dokonać? autyzmu wczesnodziecięcego; pewną popraw"
obserwuje się w następstwie leczenia dzieci aii'
tystycznych naltrexonem - antagonistą recept-*
ra opiatowego (Bouvard i in., 1995; Kolme
SYSTEM PANIKI Feldman, Handen i Janosky, 1997).
Obwody związane z cierpieniem separacyjnym Zagadnienie kluczowe: Czy istnieje
zostały zmapowane, kiedy zidentyfikowano zytywna społeczna reakcja afektywna całko '
w mózgu miejsca aktywne wówczas, gdy mło- cie niezależna od tego systemu, lub też czy p
de zwierzę, oddzielone od swojej grupy spo- zytywny afekt społeczny zawsze pociąga za sri
łecznej, zaczyna głośno rozpaczać (Jurgens, bą redukcję pobudzenia systemu związaneg'
1976; Panksepp, Normansell, Herman, Bishop z cierpieniem separacyjnym?
i Crepeau, 1988). W przodomózgowiu obwody
te są w dużej mierze reprezentowane w jądrze
podstawy prążka krańcowego, w obszarze SYSTEM ZABAWY
grzbietowym przedwzrokowym i w obszarze
brzusznym przegrody. W międzymózgowiu są Istnienie w mózgu ssaków systemów związa
one skoncentrowane przede wszystkim nych z zabawami polegającymi na baraszkow'
w środkowych obszarach wzgórza; w śródmó- niu jest pewne. Stanowią one prawdopodobni
zgowiu największą ich koncentrację obserwuje podstawowy system radości. Aspekty neur
się w grzbietowych częściach dziobowych nalne nie zostały dobrze poznane, ale dowod*
PAG. Jeśli zejdzie się do niższych obszarów, wskazują, że najważniejsze składniki tych sy~.
okolice PAG - odpowiadające tym, które temów są blisko związane z systemami cierpi
w części dziobowej generowały wołania sepa- nia separacyjnego, co wydaje się logiczne. Pr"
racyjne - zaczynają generować okrzyki bólu, cesy radości i smutku przeplatają się w móz6u>
co sugeruje, że cierpienie separacyjne wywo- Najbardziej przekonujący jest argumen'
dzi się z ewolucyjnie bardziej pierwotnych me- że w mózgu integracja sygnałów somatosensc
chanizmów związanych z bólem (Panksepp rycznych, które pobudzają zabawę, zachodzi
i in., 1988). Przednia część zakrętu obręczy w obszarze przywiązkowym, a podstawow
w korze mózgowej związana jest z wyższą inte- komponenty systemu prawdopodobnie znaj
gracją uczuć społecznych (Devinsky, Morrell dują się w brzusznych obszarach dziobowych
i Vogt, 1995; MacLean, 1990). System ten do- PAG, których drażnienie wywołuje pozytywn
starcza motywacji społecznej szczególnego ro- reakcję afektywną. Ogólnie substancje che
dzaju energii psychicznej - samotność jest psy- miczne, które aktywują cierpienie separacyj
chicznie bardzo bolesna. ne, wpływają na wygaszanie zabawy, a niektó,
re substancje zmniejszające cierpienie separa
Wzajemne finezyjne połączenia tych syste-
cyjne - zwłaszcza opioidy - sprzyjają zabawi
mów nie są znane, ale zidentyfikowano wiele
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 201

.-panksepp, Siviy i Normansell, 1984; Vander- analizą psychologiczną będzie ostatecznie roz-
schuren, Niesink i Van Ree, 1997). strzygający w formułowaniu poprawnej kon-
Ostatni0 odkryliśmy wzorzec pobudzonej ceptualizacji, ale nie jest to pogląd popularny
(gslcotaniem wokalizacjr mfodych szczurów, w naukach psychologicznych. W odbiorze spo-
która może być odbiciem prymitywnej formy łecznym zrozumienie natury „uczuć" uważa
^mieChu u ssaków. Zwierzęta wykazują silne się ogólnie za sprawę podstawową (zob. rycina
u w a r u n k o w a n i e apetytywne i preferencje
9.1). Ja także się z tym zgadzam, ale prawdzi-
bodźców związanych z łaskotaniem (Panksepp wego zrozumienia uczuć nie osiągniemy bez
j Burgdorf, 1998; 1999). Ten rodzaj wokaliza- analizy neurologicznej. Niestety, ten temat nie
jest energicznie drążony, ponieważ nie ma
^fwystępujc bardzo często, kiedy młode zwie-
zgody co do sposobu eksperymentalnej anali-
rzęta się bawią (Knutson, Burgdorf i Pank-
zy stanów subiektywnych. Ponieważ neuronal-
sepp; 1998)- Ponieważ pomiar tej reakcji jest
ne przyczyny naszych rozmaitych uczuć emo-
jalNUJ|Szy niż badanie zabawy jako takiej, mo-
cjonalnych kryją się w neurodynamice, której
że MI. okazać bardzo dobrym punktem wyjścia
nie jesteśmy w stanie sobie jasno wyobrazić,
do analizy mechanizmów mózgowych radości
większość neurobiologów uznaje, że „uczucia"
społecznej.
pozostają poza zakresem redukcjonistycznej
.- Wydaje się prawdopodobne, że w dużej
analizy naukowej. I rzeczywiście, rozmowa na
tzęści także dominacja społeczna nabywana ten temat często uważana jest za „niepopraw-
jsst pod dyktatem systemów zabawy. Czy ist- ną politycznie" w poważnej dyskusji naukowej
nieje wrodzony system mózgowy, niezależnie i w sporach filozoficznych.
generujący DOMINACJĘ - nie wiemy. Bada-
nia nad systemami ludycznymi w mózgu mają Większość nas, jako istot głęboko czują-
wiele konsekwencji - na przykład zrozumienie cych, wciąż zdaje sobie sprawę, że pod fasadą
zaburzeń okresu dzieciństwa, takich jak zespół naszych zewnętrznych działań, pod tym, co na
ceficytu uwagi z nadruchliwością (ADHD), powierzchni, kryje się coś bardzo silnego, co
który może stanowić odzwierciedlenie nad- mówi nam o potędze udziału biologii w na-
miernej aktywności w mózgu systemów zaba- szym życiu. Zachowanie zwierząt wyraźnie
wy połączonej z baraszkowaniem. świadczy, iż rządzą nim podobne procesy. Czy
Zagadnienie kluczowe brzmiałoby za- trzeba jeszcze więcej powodów, by zaakcepto-
tem następująco: Jakie są skutki działania wać uczucia jako równorzędnego partnera po-
śród wszystkich innych wymiarów, jakie bie-
tych systemów dla zdrowia psychicznego? Czy
rzemy pod uwagę, by zrozumieć emocje?
nadmierna aktywność tych systemów jest jed-
W rzeczywistości triangulacja pomiędzy: (1)
ną z głównych przyczyn ADHD? Czy można
analizą instynktownych i wyuczonych zacho-
ograniczyć ADHD poprzez bardziej systema-
wań emocjonalnych, które sugerują działanie
tyczne ćwiczenie tych systemów?
procesów emocjonalnych, (2) badaniami znaj-
dujących się u ich podłoża procesów zacho-
dzących w mózgu i (3) próbą oceny odkryć
UCZUCIA AFEKTYWNE i hipotez uzyskanych w badaniach subiektyw-
nych ludzkich doświadczeń, pozwoli nam
I SYSTEMY ZARZĄDZAJĄCE stworzyć wystarczająco mocną strategię po-
EMOCJAMI szukiwań ostatecznego wyjaśnienia natury
uczuć afektywnych w mózgu ssaków (Pank-
sepp, 1991; 1998a).
Czy któryś spośród wielu aspektów emocji - Rozważając przypuszczenie, że podstawo-
wyraz twarzy, głos, uczucie, poznanie, aspekt we emocjonalne stany uczuciowe są naturalną
wegetatywny bądź neurologiczny - ma wyż- konsekwencją pradawnych funkcji mózgu,
szość nad innymi w naszej konceptualizacji musimy skonstruować modele badań neurolo-
natury emocji? Niektórzy powiedzą, że wy- gicznej natury uczuć. Najwięcej układających
miar neurologiczny w połączeniu ze staranną się w klarowną całość, dobrze udokumento-
202 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wanych danych pochodzi - z konieczności - Można się spodziewać, że cząsteczki, które


z badań nad zwierzętami innymi niż ludzie, blokują wazopresynę, mogą osłabić męskj
u których określone układy w mózgu można pragnienia seksualne, natomiast te, które s'
modyfikować i badać wystarczająco precyzyj- mulują receptory oksytocyny, wpłyną n
nie i szczegółowo na poziomie molekularnym, wzmocnienie społecznego ciepła i więzi (zo
z zastosowaniem czułych pomiarów behawio- Carter, Kirkpatrick i Lederhendler, ] 997).
ralnych, takich jak test preferencji miejsca Na horyzoncie rysuje się sporo innych e' '
i test unikania (Schechter i Calcagnetti, 1993). cytujących możliwości, ale powinniśmy pami-
Powiązanie tego rodzaju prac z pytaniami tać, że terapeutyczne efekty takich poczyn"
dotyczącymi ludzi stanie się możliwe dzięki wymagają, by środki docierały do odpowied
szerokiemu wprowadzeniu osiągnięć neuro- nich receptorów w odpowiedniej ilości. Wiel
farmakologii - homologiczne systemy neuro- systemów receptorów neuropeptydów uleg
chemiczne można modyfikować za pomocą dynamicznym zmianom na skutek uwarunko
środków farmakologicznych, by potem syste- wań fizjologicznych i zdarzeń środowisko
matycznie monitorować stany nastroju i reak- wych, na jakie wystawiony jest organizm (
tywność emocjonalną (Panksepp, 1986a). sel, 1992), a w związku z tym obecnie nie inJ
Dysponujemy już obfitością danych wskazują- my gwarancji, że odpowiednia modulacj
cych, że pobudzenie aktywności serotoniny receptorów nastąpi w momencie podani
w mózgu może odsunąć negatywne nastroje, środka. Klasycznym przykładem tej zasa
tym samym otwierając drogę pozytywnym jest odkrycie, że w momencie rozpoczęcia p-
uczuciom i zwiększając zaufanie w wymianie rodu wysoka aktywność oksytocyny działającę
społecznej (Knutson, Wolkowitz i in., 1998). na mięśnie macicy nie polega na zwiększeni
Równie fascynujące perspektywy wyłaniają się wydzielania oksytocyny, ale na zwiększeni*
z badań innych procesów chemicznych zacho- liczby jej receptorów w macicy rodzącej sami
dzących w mózgu, w szczególności związanych cy (Soloff, Alexandrova i Fernstrom, 1979)
z nadużywaniem substancji, które wywołują Tak więc użycie jakiegoś peptydu stymulują
pobudzenie dopaminowe (Blum, Cull, Bra- cego receptory może wymagać uprzednieg
verman i Comings, 1996). przygotowania w mózgu odpowiednich pól r
ceptorowych, aby receptory agonistyczne mo
Obecnie tylko kilka neuropeptydów oddzia-
gły dać pożądany efekt.
łujących w taki sposób znajduje zastosowanie
(w dużej mierze z powodu dostępności nie-
peptydowych substancji o podobnym oddzia-
ływaniu). Od dawna znane jest działanie opia-
tów jako środków, które wywołują przemijają- 0 OBIEKTYWNYM POMIARZE
ce stany pozytywnego nastroju; kiedy jednak
zanikają w organizmie, pojawiają się procesy
UCZUĆ EMOCJONALNYCH
przeciwne, skutkujące wyraźnie negatywnym
nastrojem (Panksepp, Siviy i Normansell, Zważywszy, że uczucia są neurodynamiczn;
1985). Wprowadzono obiecujące specyfiki, stanami mózgu, które odzwierciedlają pewą
które działają poprzez blokowanie CRF, bę- rodzaje bodźców zewnętrznych, jak równie
dące lekiem na strach i stres (Perrin, Sutton, atrybucje poznawcze, jedyną - jak dotąd - m:'
Bain, Berggren i Vale, 1998). Podobne skutki liwością był bezpośredni pomiar takich stanó'
wywołują środki pobudzające receptor neuro- poprzez obserwację zmian zachowania zwi"
peptydu Y (NPY; Kask, Rago i Harro, 1998). rząt i opisy werbalne podawane przez lu'
Niedawno okazało się, że silny efekt antyde- Żadne z tych podejść nie jest w pełni satysf;
presyjny powoduje zablokowanie substancji P cjonujące. Powszechnie przyjmuje się zało;
(Kramer i in., 1998); odkrycie to oparto na mo- nie, że wszelkie zachowania zwierząt mo
delach cierpienia separacyjnego, rozwiniętych
wyjaśnić bez uciekania się do tak elemery
ponad dwadzieścia lat temu (Panksepp, Her-
nych pojęć związanych z neurodynamiką, j
man, Yillberg, Bishop i DeEskinazi, 1980).
uczucia. W rzeczywistości różne zachow
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 203

, -lonalne, takie jak wskazywanie zagroże- wiania synchronizacji przy dźwiękach wyraża-
0<Tą być działaniami pożytecznymi, któ- jących złość i desynchronizacja czynności kory
- nld " niekoniecznie muszą towarzyszyć stany w mózgu samców przy dźwiękach wyrażają-
,i iswne. Podobnie wiadomo, jak skutecznie cych zadowolenie (Bekkedal, 1997).
. I*, potrafią oszukiwać innych i samych sie- Może być również tak, że czynność kory
1-, - zarówno umyślnie, jak nieumyślnie. Po- zapisywana z powierzchni mózgu jest tak odle-
ieważ priorytetów „niemej", bardziej emo- gła od miejsc, w których powstają emocje, iż
"ionalnej prawej półkuli mózgu zazwyczaj nie rozróżnienia korowych sygnatur emocji pod-
JjW/<-lednia „mówiąca" półkula lewa, bardziej stawowych nie da się w taki sposób uzyskać.
bieJ.i na P ° ' u społecznym (Ross, Homan Z podobnym problemem zmagają się badacze
• Buck, 1994), to również stanowi szczególną zajmujący się zapisami E E G podczas snu, gdy
tyirieię w badaniu uczuć u ludzi na podstawie nie są w stanie zauważyć w zapisach z po-
opisów werbalnych, do których zawsze musi- wierzchni kory potylicznej śladów silnych
my odnosić się ostrożnie. To wszystko spra- „burz podkorowych" - impulsów generowa-
nia ze bardzo ważne jest znalezienie bardziej nych w obszarze mostu i ciał kolankowatych
obiektywnych metod pomiaru. w trakcie fazy snu R E M (z szybkimi ruchami
Ogromny postęp poczyniono w obrazowa- gałek ocznych). Tak więc, jeśli chcemy znaleźć
niu sianów emocjonalnych w mózgu (George, w zapisach E E G sygnały wskazujące na odręb-
Kettner, Kimbrell, Steedman i Post, 1996; Lane ne procesy emocjonalne, to prawdopodobnie
i in.. 1997; Paradiso, Robinson, Andreasen, musimy umieścić elektrody okrakiem nad
DownhiUi Davidson, 1997), ale by prześledzić układami podkorowymi i próbować znaleźć
w mózgu „sygnatury" afektów, potrzebujemy cechy charakterystyczne sygnatur poszczegól-
•także bardziej rutynowych miar, takich jak nych systemów podczas pobudzania różnych
EEG (Freeman, 1960; 1995). Do pewnego emocji - można to zrobić, ściśle kontrolując
^stopnia można to osiągnąć poprzez monitoro- bodziec, co osiąga się przez elektryczną sty-
wanie energii czynności alfa w korze czołowej mulację określonych miejsc w mózgu. Oczywi-
(Davidson, 1993; Davidson i Fox, 1989; Hen- ście wymaga to ogromnej liczby badań mózgu
jjqućv i Davidson, 1991; Dawson, Panagioti- zwierząt, które dopiero trzeba przeprowadzić
des. Klinger i Spieker, 1997), jak również po- (Panksepp, w druku).
przez analizy pokrewne (Ahren i Schwartz,
-19iS5: Smith, Meyers, Kline i Bozman, 1987).
W podobnym celu zastosowaliśmy różne wa-
jianty analizy E E G w poszukiwaniu algoryt-
PAMIĘĆ EMOCJI
mów. ale udało nam się stwierdzić jedynie nie- Chociaż ostatnio dokonano dużego postępu
znaczne różnice w topografii sygnałów EEG, w wyjaśnianiu, w jaki sposób systemy STRA-
spowudowane słuchaniem fragmentów rado- CHU włączają się w warunkową kontrolę po-
snej i smutnej muzyki (Panksepp i Bekkedal, wiązanych zdarzeń otaczającego świata (Le-
199"), Zaobserwowano zatem pewną tenden-
Doux, 2000), pozostała jedna kłopotliwa ce-
cję do pobudzenia (desynchronizacji korowej)
cha pamięci emocji. Jeśli wierzyć w potoczne
W ti akcie słuchania smutnej muzyki oraz ten-
opisy łudzi, to należałoby przyjąć, że mózg
dencję do synchronizacji czynności kory pod-
o wiele sprawniej zapamiętuje zdarzenia zwią-
czas słuchania muzyki radosnej, ale efekt ten
zane z pobudzeniem stanów emocjonalnych
nie był wystarczająco silny, by w taki sposób
niż intensywność samych procesów afektyw-
•można było rutynowo wykrywać reakcje spe-
nych. Sugerowałoby to, że uczucia emocjonal-
cyficzne dla emocji. Podobny brak możliwości
ne nie są prostym odbiciem funkcji informa-
rozróżniania obserwowano przy krótkich
cyjnych pamięci operacyjnej.
dwiekach wyrażających emocję (radość,
Moim zdaniem uczucia emocjonalne mu-
Złość, zadowolenie, smutek), chociaż pojawiły
się interesujące różnice związane z płcią, takie szą być opracowane w innych częściach mózgu
jak większa skłonność mózgu samic do przeja- niż obszary korowe, które pośredniczą w pa-
mięci. Następowanie trwałych zmian nawyków
204 PSYCHOLOGIA EMOCJI

w systemach emocjonalnych jest w zasadzie Jak zatem możemy wyobrazić sobie


naturalne, choć istnieją także dowody, że nianie się uczuć z dynamiki mózgu? Zg(
można modyfikować temperament emocjo- z jedną z propozycji zakłada się, że poy
nalny zwierząt poprzez uporczywą stymulację one wskutek pobudzenia specyficznych oby*!
pewnych obwodów emocjonalnych (Adamec, dów emocjonalnych, podczas którego zacłr
1991; 1993). w mózgu interakcja z neurosymbolicznymi Ą
prezentacjami ciała - źródłem uczuć emocji
nalnych mogą być fluktuacje neurodynami
„wirtualnego ciała", obrazu, który pierwotni
CO JEST UCZUCIEM AFEKTYWNYM?
powstaje dzięki spontanicznej aktywności siei
Obecnie istnieje kilka koncepcji, jak w mózgu neuronalnych reprezentujących Ja w m odni,
powstają uczucia. Klasyczny pogląd Jamesa- zgowiu i w pniu mózgu (Panksepp, ll)'),s;i J
-Langego, który obowiązywał przez większą Taki endogenny wzorzec aktywności neuron a
część XX wieku, głosił, że uczucia emocjonal- nej może służyć podtrzymywaniu spoc/\nkd
ne powstają z korowego odczytu wzburzenia wego napięcia mięśni i zapewniać homeośt;
sensorycznego, które objawia się w naszych tyczny punkt odniesienia dla różnego todza jii
obwodowych narządach trzewnych, pobudza- zakłóceń, które ostatecznie odczuwane sa jakj
nych różnymi zachowaniami. Chociaż obwo- stany afektywne poprzez interakcje z wieloml
dowo inicjowane uczucia z pewnością istnieją, wyższymi warstwami systemu nerwów cno. lffi
pogląd „obwodowy" jest niepełny i przy- nymi słowy, w centrum „kartezjańskk»(i ie|
puszczalnie w dużej mierze wprowadza w błąd. atru" mamy do czynienia z „aktorem", nic /a?
Bardziej prawdopodobne jest to, że uczucia po- „obserwatorem" - co znajduje szerokie o"J
wstają w mózgu z neurosymbolicznych i neuro- zwierciedlenie w przestrzeni operacyjnej świąj
dynamicznych reprezentacji trzewi oraz innych domości (Baars, 1997; Newman, 1997). jj
części ciała (Panksepp, 1998a, c). Trzon wirtualnej reprezentacji ciała, ™
którym operują systemy emocjonalne, lepi
Kilku teoretyków energicznie broniło po-
tworzyć w kategoriach odniesień motoryc
glądu, że wyższe czynności mózgu są podstawą
nych niż sensorycznych (Panksepp, 1998ć
powstawania uczuć (np. LeDoux, 2000), jed-
Oczywiście, aby pojawiły się jakieś Zachowi
nak dowody przemawiające przeciw temu są
nia adaptacyjne, musiałyby zaistnieć silne oi
bardzo poważne. Fakt, że nie udało się wywo-
działywania sensoryczne na wejściu. Chcią
łać stanów afektywnych za pomocą bezpośred-
bym postawić hipotezę roboczą, że wirtuafi
niego drażnienia nowej kory, jest jednym
reprezentacje motoryczne są podstawowy
z najbardziej nieodpartych argumentów. Na-
warunkiem wstępnym wyłonienia się w rozw
tomiast doświadczalnie dowiedziono istotne-
jającym się układzie nerwowym możliwoś
go udziału różnych obszarów pnia mózgu
prostych zachowań nastawionych na cel i ui
w powstawaniu afektu (David i Cazal, 1996;
kających. W skrócie: zakładam, że początki
Olmstead i Franklin, 1997; Panksepp, 1985).
wa ewolucja głównych układów scnsorye
Uszkodzenie kory moduluje jedynie stopień
nych musiała się opierać na pewnych istniej
emocjonalności, a nie zdolność do uczuć emo-
cych wcześniej poziomach kompcteni
cjonalnych. Pozbawione kory zwierzęta są
motorycznej. Przypuszczalnie jakiś rodzaj pi
równie, a nawet bardziej emocjonalne niż
mitywnej reprezentacji motorycznej - dą
zwierzęta normalne (Panksepp i in., 1994).
organizmom w procesie ewolucji - stwor:
Najwidoczniej to, na co pozwala kora, jest za-
solidny fundament dla dalszego rozwoju p3
wsze bardziej skomplikowaną dla organizmu
chobehawioralnego, a początkowe różnico^
drogą do regulowania emocji - rozciągania
nie się ruchów zbliżania i unikania samo ws
i skracania (w czasie) wydarzeń emocjonal-
bie stanowiło podstawową wartość dla prż
nych, koncentrowania zasobów emocjonal-
szłego rozwoju afektywnego. j
nych poprzez uczenie się oraz (u ludzi) anali-
zowania podstawowych pojęć emocjonalnych
Ośrodek tego fundamentalnego procę
w coraz bardziej wyszukany sposób.
mózgowego - jak to sobie wyobrażam - mie
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 205

- p i e r w o t n y c h ośrodkach międzymózgowia odłączony od połączeń wejściowych, stał się


. -'|-odniózgowia, t a k i c h jak PAG (Panksepp, kulturą tkankową.
l9VSa, c)- Istnieje ogromna zbieżność między Być może warto poszukać dobrego kryte-
^ odami emocjonalnymi w obrębie PAG rium, które można by wykorzystać do identyfi-
, l najrozmaitszymi wstępującymi i zstępujący- kacji tkanek mózgowych podtrzymujących
mi połączeniami tego obszaru (Cameron, proces pierwotny, czy też trzon świadomości
Ju.,0 Westlund, Cliffer i Willis, 1995; Came- w mózgu. Rozsądne wydaje się skupienie do-
ron Khan, Westlund i Willis, 1995; Mantyh, świadczeń wokół trzech atrybutów empirycz-
1982), który może kontrolować ogromną część nych: (1) nawet niewielkie uszkodzenie tkanki
akts wności mózgu (Depaulis i Bandler, 1991; w kluczowych obszarach mózgu powoduje
frolstege, Bandler i Saper, 1996). Na przykład u wszystkich gatunków poważne upośledzenie
noprzez interakcje z sąsiednimi układami, ogólnych zdolności psychobehawioralnych;
lstjlriymi dla uwagi eksteroceptywnej i świado- (2) nawet bardzo słaba stymulacja egzogenna
mości, takimi jak pobudzający układ siatkowa- - czy to elektryczna, czy chemiczna - tych ob-
to-wzgórzowy (Baars, 1998; Newman, 1997), szarów mózgu wywołuje intensywne i spójne
takie zintegrowane systemy stabilizują ogólne afektywne/emocjonalne stany behawioralne;
s t a n y afektywne w całym układzie nerwowym.
(3) anatomicznie w takich skupiających różno-
Ten pogląd na organizację mózgu został ostat- rodne informacje obszarach powinna wystę-
nio dokładnie omówiony (Watt, 1998). pować największa koncentracja wejść z innych
Chociaż rozwinięcie tej idei wymaga do- obszarów mózgu, a tuż obok powinny się tak-
datkowych danych empirycznych, zaryzyko- że znajdować neurony najskuteczniej generu-
wałbym tu dość radykalne przewidywania. Na jące dane wyjściowe. Obecnie głównym kan-
przjkład założyłbym, że powstawanie wyż- dydatem spełniającym te kryteria jest PAG
sza cli form świadomości opiera się na pierwot- i znajdujące się w pobliżu tkanki pokrywy
• n y c l i podstawach afektu i że jeśli podstawy te wzrokowej i nakrywki śródmózgowia. W tej
ule sną uszkodzeniu, to wyższe formy świado- okolicy mózgu znajduje się też tkanka nerwo-
mości mogą być poważnie upośledzone. Od wa, która odgrywa kluczową rolę w tworzeniu
dawna wiadomo, że tak się dzieje przy całko- uczuć emocjonalnych w mózgu, chociaż nie-
witym uszkodzeniu PAG (Bailey i Davis, zwykle ważne w przenoszeniu pełni odczuć
1942; 1943). Ponadto, jeżeli ten obszar mózgu ciała do ludzkiej świadomości mogą być obwo-
/stanowi endogenny, dany ewolucyjnie ośrodek dy regulujące emocje, które koncentrują się
- istotny dla innych form aktywności mózgu, to w wielu wyższych obszarach, ściśle powiąza-
można by oczekiwać podtrzymywania rewer- nych z tymi tkankami, takich jak przednia
r.relacyjnej aktywności neuronalnej, co byłoby część "zakrętu obręczy czy okolica czołowa
. najlepiej widoczne, gdyby wyizolowany mózg, (Devinsky i in., 1995).

LITERATURA

/damec, R. E. (1991). Partial kindling of the ventral hip- Baars, B. J. (1998). In the theater of consciousness. The
* poeampus: Identification of changes in limbie phy- workspace ofthe mind. Cambridge, MA: MIT Press.
• siology which accompany changes in feline aggres- Bailey, P., Davis, E. W. ( 1 9 4 2 ) . Effects of lesions of the
ion and defense. Physiology and Behavior, 49, periaqueductal gray matter in the cat. Proceedings
v 443-453.
of the Society for Experimental Biology and Medicine,
•Mamec, R. E. (1993). Lasting effect of FG-7142 on 351, 3 0 5 - 3 0 6 .
.![)xiety, aggression and limbie physiology in the rat. Bailey, P., Davis, E. W. (1943). Effects of lesions of the
, < Journal of Neurophysiology, 3, 2 3 2 - 2 4 8 . periaqueductal gray matter on the Macaca mulatta.
. Anren, G. L„ Schwartz, G. E. (1985). Differential laterali- Journal of Neuropathology and Experimental Neuro-
zątion for positive and negative emotion in the hu- logy, 3, 6 9 - 7 2 .
nan brain: EEG spectral analysis. Neuropsycholo- Bandler, R., Keay, K. A. ( 1 9 9 6 ) . Columnar organization in
~m 23, 7 4 5 - 7 5 5 . the midbrain periaqueductal gray and the integration
206 PSYCHOLOGIA EMOCJI

of emotional expression. Progress in Brain Research, - David, V., Cazal, P. (1996). Preference for self-admi
107, 2 8 7 - 3 0 0 . tion of a Iow dose of morphine into the ventral
Beck, C. H. M., Fibiger, H. (1995). Conditioned fear-in- mental area rather than into the amygdala of
duced changes in behavior and the expression of Psychobiology, 24, 2 1 1 - 2 1 8 .
the immediate early gene c-fos: With and without Davidson, R. J. (1993). The neuropsychology of e
diazepam pretreatment. Journal of Neuroscience, and affective style. W: M. Lewis, J. M. Ha
15, 7 0 9 - 7 2 0 . (red.), Handbook of emotions (s. 1 4 3 - 1 5 4 ) Me-
Becker, J. B„ Breedlove, S. M„ Crews, D. (red.). (1992). York: Guilford Press. ' ]
Behavioral endocrinology. Cambridge, MA: MIT Davidson, R. J., Fox, N. A. (1989). Frontal brain asymnl
Press. try predicts infants response to maternal separatior
Beckett, S. R., Duxon, M. S., Aspley, S., Marsden, C. A. Journal of Abnormal Psychology, 98,127-131. ^
( 1 9 9 7 ) . Central c-Fos expression following Davis, M. ( 1 9 9 6 ) . Fear-potentiated startle in Ihe studyc
20kHz/ultrasound induced defence behaviour in the animal and human emotion. W: R. Kavanaug|
rat. Brain Research Bulletin, 42, 4 2 1 - 4 2 6 . B. Zimmerberg, S. Fine (red,), Emotion: An interdisi
Bekkedal, M. Y. V. (1997). Emotion in the brain: EEG plinary approach (s. 6 1 - 8 9 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum
changes in response to emotional vocalizations. Dawson, G., Panagiotides, H., Klinger, L. G., Spieker, S
Niepublikowana praca doktorska, Bowling Green (1997). Infants of depressed and nondepressed md
State University, Bowling Green, OH. thers exhibit differences In frontal brain electrical aę'
Bem, D. J. (1996). Exotic becomes erotic: A develop- tivity during the expression of negative emotionś
mental theory of sexual orientation. Psychological Developmental Psychology, 33, 6 5 0 - 6 5 6 . !
Review, 103, 3 2 0 - 3 3 5 . Devinsky, O., Morrell, M. J., Vogt, B. A. (1995). Contribt
Blum, K, Cull, J. G., Braverman, E. R., Comings, D. E. tions of anterior cingulate cortex to behavior. Bram
( 1 9 9 6 ) . Reward-deficiency syndrome. American 778,279-306. |
Scientist, 84,132-145. Ekman, P. (1998). Universality of emotional expi i
Bouvard, M. P., Leboyer, M., Launay, J. M., Recasens, C., A personal history of the dispute. W: C. Darwi
Plumet, M. H„ Waller-Perotte, D„ Tabuteau, F„ Bon- ( 1 8 7 2 / 1 9 9 8 ) , The expression of the emotions. ii
doux, D., Dugas, M., Lensing, P., Panksepp, J. man and animals (wyd. III, s. 3 6 3 - 3 9 3 ) . New Yorl
(1995). Low-dose naltrexone effects on plasma che- Oxford University Press.
mistries and clinical symptoms in autism: A double- Ekman, P„ Davidson, R. J. (red.). (1994). (
-blind, placebo-controlled study. Psychiatry Research, about emotions. New York: Oxford University Presi
58,191-201. Everitt, B. J. (1990). Sexual motivation: A neural and bf
Brothers, L. (1997). Friday's footprint: How society shapes havioral analysis of the mechanisms underlying a|
the human mind. New York: Oxford University Press. petitive and copulatory responses of małe rats. Nei
Cameron, A. A., Khan, I. A., Westlund, K. N„ Cliffer, K. D„ roscience and Biobehavioral Reviews, 14,217-23<
Willis, W. D. (1995). The efferent projections of the Fanselow, M. S. (1994). Neural organization of the defeij
periaqueductal gray in the rat: a Phaseolus vulgaris- sive behavior system responsible for fear. .
-leucoagglutinin study. I. Ascending projections. nomie Bulletin Reviews, 1,429-438. J
Journal of Comparative Neurology, 351, 5 6 8 - 5 8 4 . Freeman, W. J. (1960). Correlation of electrical activity,i
Cameron, A. A., Khan, I. A., Westlund, K. N„ Willis, W. D. prepyriform cortex and behavior in cat. Journalj,
(1995b). The efferent projections of the periaque- Neurophysiology, 2 3 , 1 1 1 - 1 3 1 .
ductal gray in the rat: A Phaseolus vulgaris-leuco- Freeman, W. J. (1995). Societies of brain: A study in Ą
agglutinin study. II. Descending projections. Journal neuroscience oflove andhate. Hillsdale, NJ: Erlbaup
of Comparative Neurology, 351, 5 8 5 - 6 0 1 . George, M. S., Kettner, T. A., Kimbrell, T. A., SteedmanjS
Carter, S., Kirkpatrick, B., Lederhendler, I. I. (red.). M., Post, R. M. (1996). What functional imagingh;
(1997). Neurobiology of affiliation. Annals of the revealed about the brain basis of mood and emotioi
New York Academy of Sciences, 807. W: J. Panksepp (red.), Advances in biologicalps
Crenshaw, T., Goldberg, J. P. (1996). Sexualpharmaco- chiatry (t. 2, s. 6 3 - 1 1 4 ) . Greenwich, CT: JAI Press,
logy: Drugs that affect sexual functioning. New York: Ghiselin, M. T. (1997). Metaphysics and the origin 1
Norton. species. Albany: State University of New York Press
Damasio, A. R. (1999). BłądKartezjusza. Poznań: Rebis. Gray, J. A. (1990). Brain systems that mediate both em;
Depaulis, A., Bandler, R. (red.). (1991). The midbrainpe- tion and cognition. Cognition and Emotion, 269-288
riaqueductai gray matter: Functional anatomlcal and Griffiths, P. E. (1997). What emotions really <
neurochemical organization. New York: Plenum go: University of Chicago Press.
Press. Henriques, J. B„ Davidson, R. J. (1991). Lett frontal li
Darwin, K. (1959). O wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt. po-activation in depression. Journal of Abnorm
Warszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja w 1872). Psychology, 100, 5 3 5 - 5 4 5 .
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 207

icteae G., Bandler, R., Saper, C. B, (red.). (1996). The LeDoux, J. (1984). Cognition and emotions: Processing
emotional motor system. Progress in Brain Research, functions and brain systems. W: M. S. Gazzaniga
(red.), Handbook of cognitive neuroscience
107.
moto S., Panksepp, J. (1994). The relationship be- (s. 3 5 7 - 3 6 8 ) . New York: Plenum Press.
tween self-stimulation and sniffing in rats: Does LeDoux, J. (2000). Mózg emocjonalny. Poznań: Media
a common brain system mediate these behaviors? Rodzina.
Beiwioural Brain Research, 61,143-162. MacLean, P. D. (1990). The triune brain in evolution: Role
, j R. (1992). Oxytocin: A neuropeptide for affiliation- in paleocerebral functions. New York: Plenum Press.
-evidence from behavioral, autoradiographic and Mantyh, P. W. (1982). Forebrain projections to the peri-
fą com parative studies. Psychoneuroendocrinoiogy, aqueductal gray in the monkey, with observations in
77,3-35. the cat and rat. Journal of Comparative Neurology,
Iiiraens, U. (1976). Reinforcing concomitants of elec- 206,146-158.
• trically elicited vocalizations. Experimentai Brain Moss, R. L„ Dudley, C. A. (1984). The challenge of stu-
Research, 26, 2 0 3 - 2 1 4 . dying the behavioral effects of neuropeptides. W:
-"Kask A Rag°. I--, Harro, J. (1998). Anxiolytic-like effect L. L. Iversen, S. D. Iversen, S. H. Snyder (red.),
s i - óf neuropeptide Y (NPY) and NPY13-36 microinjec- Handbook of psychopharmacology (t. 18, s. 397-454).
's- • ted into vicinity of locus coeruleus in rats. Brain Re- New York: Plenum Press.
search, 788, 3 4 5 - 3 4 8 . Nelson, E,, Panksepp, J. (1998). Brain substrates of in-
-Kim, J- J- Fanselow, M. S. (1992). Modality-specific re- fant-mother attachment: Contributions of opioids,
^ trograde amnesia of fear. Science, 256, 6 7 5 - 6 7 7 . oxytocin, and norepinephrine. Neuroscience and
Knutson, B., Burgdorf, J., Panksepp, J. (1998). Anticipa- Biobehavioral Reviews, 22, 2 3 7 - 4 5 2 .
tion of play elicits high-frequency ultrasonic vocali- Newman, J. (1997). Putting the puzzle together: Towards
żations in young rats. Journal of Comparative Psy- a generał theory of the neural correlates of conscious-
chology, 112,1-9. ness. Journal of Consciousness Studies, 4, 4 7 - 6 6 ,
tnutson, B„ Wolkowitz, 0. W., Cole, S. W., Chan, T., Moore, 101-121.
E. A., Johnson, R. C., Terpstra, J., Turner, R. A., Reus, Newman, S. W. (1999). The medial extended amygdala
V I. (1998). Serotonergic intervention selectively al- in małe reproductive behavior. A node in the mam-
ters aspects of personality and social behavior in malian social behavior network. Annals of the New
normal humans. American Journal of Psychiatry, York Academy of Sciences, 877, 2 4 2 - 2 5 7 .
155,373-379. Olmstead, M. C., Franklin, K. B. (1997). The development
iolnien, B. K., Feldman, H. M., Handen, B. L„ Janosky, of a conditioned place preference to morphine: Ef-
!l. E. (1997). Naltrexone in young autistic children: fects of microinjections into various CNS sites. Be-
replication study and learning measures. Journal of havioral Neuroscience, 111,1324-1334.
the American Academy of Child and Adolescent Psy- Ortony, A„ Turner, T. J. (1990). What's basie about ba-
chiatry, 36,1570-1578. sie emotions? Psychological Review, 97, 3 1 5 - 3 3 1 .
'Kollack-Walker, S„ Watson, S. J., Akii, H. (1997). Social Panksepp, J. (1982). Toward a generał psychobiological
ft stress in hamsters: Defeat activates specific neuro- theory of emotions. Behavioral and Brain Sciences,
-Vr' circuits within the brain. Journal of Neuroscience, 5,407-467.
*Ę 75,8842-8855. Panksepp, J. (1985). Mood changes, W: P. J. Vinken,
Kramer, M. S., Cutler, N., Feighner, J., Shrivastava, R., G. W. Bruyn, H. L. Klawans (red.), Handbook ofcli-
' Carman, J., Sramek, J. J., Reines, S. A., Liu, G., Sna- nical neurology: Vol. 1. Ciinical neuropsychology
vely, D„ Wyatt-Knowles, E„ Hale, J. J„ Mills, S. G„ (s. 2 7 1 - 2 8 5 ) . Amsterdam: Elsevier,
MaCross, M„ Swain, C. J„ Harrison, T„ Hill, R. G., Panksepp, J. (1986a). The neurochemistry of behavior.
Hefti, F„ Scolnick, E. M„ Cascieri, M. A., Chicchi, G. G., Annual Review of Psychology, 37, 7 7 - 1 0 7 .
Sadowski, S., William, A. R„ Hewson, L„ Smith, D„ Panksepp, J. (1986b). The anatomy of emotions. w: R.
Carlson, E. J, Hargreaves, R. J., Rupnikak, N. M. J. Plutchik, H. Kellerman (red.), Emotion: Theory, research,
(1998). Distinct mechanism for anti-depressant acti- and experience. l/o/. 3. Biological foundations of
~f« VityPress.
emotions (s. 9 1 - 1 2 4 ) . New York: Academic by blockade of central substance P receptor
-Science, 281,1640-1645.
Panksepp, J. (1990). The psychoneurology of fear: Evo-
Ktasnegor, N. A., Bridges, R. S. (red.). (1990). Mamma-
lutionary perspectives and the role of animal models
f lian parenting. New York: Oxford University Press. in understanding anxiety. W: G. D. Burrows, M. Roth,
Lane, R. D„ Reiman, E. M„ Bradley, M. M„ Lang, P. J„ R. Noyes Jr. (red.), Handbook of anxiety: l/o/. 3. The
_ Ahern, G. L„ Davidson, R. J„ Schwartz, G. E. (1997). neurobiology of anxiety (s. 3 - 5 8 ) . Amsterdam: Else-
g®- Neuroanatomical correlates of pleasant and unple- vier.
asant emotion. Neuropsychoiogia, 35,1437-1444.
Panksepp, J. (1991). Affective neuroscience: A concep-
Lang, p. j. (1995). j ^ e emotion probe. American Psy-
tual frameworkforthe neurobiological study of emo-
mlogist, 50, 3 7 2 - 3 8 5 .
tions. W: K. Strongman (red.), Internationalreviewof
208 PSYCHOLOGIA EMOCJI

emotion research (t. 1, s. 5 9 - 9 9 ) . Chichester, En-., Panksepp, J., Newman, J. D., Insel, T. R. (1992). CrM
gland: Wiley. conceptual issues in the analysis of separation-'
Panksepp, J. (1992). A critical role for „affective neuro- stress systems of the brain. W: K. T. Strongni
science" in resolving what is basie about basie emo- (red.), International review of studies on emot
tions. Psychological Review, 99, 5 5 4 - 5 6 0 . (t. 2, s. 5 1 - 7 2 ) . Chichester, England: Wiley.
Panksepp, J. (1993). Neurochemical control of moods Panksepp, J., Normansell, L., Cox, J. E., Sh/iy, s.
and emotions: Amino acids to neuropeptides. W: (1994). Effects of neonatal decortication on the s
M. Lewis, J. Haviland (red.), Handbook of emotions cial play of juvenile rats. Physiology and Behań
(s. 8 7 - 1 0 7 ) . New York: Guilford Press. 56, 4 2 9 - 4 4 3 .
Panksepp, J. (1994). The basies of basie emotions. W: Panksepp, J„ Normansell, L., Herman, B., Bishop,
R. Davidson, P. Ekman (red.), Ouestions about emo- Crepeau, L. (1988). Neural and neurochemical cc
tions (s. 2 0 - 2 4 ) . New York: Oxford University Press. troi of the separation distress cali. W: J. D. Newrn
Panksepp, J. (1996a). Affective neuroscience: A para- (red.), The physiological control of mammaliady
digm to study the animate circuits for human emo- calizations (s. 2 6 3 - 3 0 0 ) . New York: Plenum Pres
tions. W: R. Kavanaugh, B. Zimmerberg, S. Fine Panksepp, J., Sacks, D. S., Crepeau, L. J., Abbott, B.'
(red.), Emotion: An interdisciplinary approach (1991). The psycho- and neurobiology of fear sy
(s. 2 9 - 6 0 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum. tems in the brain. W: M. R. Denny (red.), Avers{
Panksepp, J. (1996b). Modern approachesto understan- events and behavior (s. 7 - 5 9 ) . Hillsdale, NJ: ^
ding fear: From laboratory to clinical practice. W: baum.
J. Panksepp (red.), Advances in bioiogicalpsychiatty Panksepp, J., Siviy, S. M., Normansell, L. A. (1984).'
(t. 2, s. 2 0 9 - 2 3 0 ) . Greewich, CT: JAI Press. psychobiology of play: Theoretical and metho'
Panksepp, J. (1998a). Affective neuroscience: The foun- cal perspectives. Neuroscience and Biobeh
dations of human and animai emotions. New York: Reviews, 8, 4 6 5 - 4 9 2 .
Oxford University Press. Panksepp, J„ Siviy, S. M., Normansell, L. A. (1985).
Panksepp, J. (1998b). The quest for long-term health and opioids and social emotions. W: M. Reite, T.
happiness: To play or not to play, that is the ques- (red.),The psychobiology of attachment ands
tion. Psychological inquiry, 9, 5 6 - 6 6 . tion (s. 3 - 4 9 ) . New York: Academic Press. ,^
Panksepp, J. (1998c). The periconscious substrates of Paradiso, S„ Robinson, R. G., Andreasen, N. C., Downhi
consciousness: Affective states and the evolutionary J. E., Davidson R. J. (1997). Emotional activationj
origins of the SELF. Journal of Consciousness Stu- limbie circuitry in elderly normal subjecls in a P
dies, 5, 5 6 6 - 5 8 2 . sMy.American Journal of Psychiatry, 154,384-31
Panksepp, J. (1998d). A critical analysis of ADHD, psy- Perrin, M. H., Sutton, S., Bain, D. L„ Berggren, W . :
chostimulants, and intolerance of childhood playful- Vale, W. W. (1998). The first extracellular domain
ness: A tragedy in the making? Current Directions in corticotropin releasing factor-RI contains major bi
Psychology, 7, 9 1 - 9 8 . ding determinants for urocortin and astressin.!/>(
Panksepp, J. (w druku). The neurodynamics of emotions: crinology, 139, 5 6 6 - 5 7 0 .
An evolutionary-neurodevelopmental view. W: M. D. Petersen, C. A., Caldwell, J. D., Jirikowski, G. E., Insel, T.
Lewis, I. Granic (red.), Emotion, self-organization, (red.). (1992). Oxytocin in maternal, sexual, and ą
and development. New York: Cambridge University cial behaviors. Annals of the New York Academft
Press. Sciences, 652.
Panksepp, J., Bekkedal, M. Y. V. (1997). The affective Rosen, J. B., Schulkin, J. (1998). From normal fear top
cerebral consequence of musie: Happy vs. sad ef- thological anxiety. Psychological Review, H
fects on the EEG and clinical implications. Internatio- 325-350.
nal Journal of Arts Medicine, 5,18-27. Ross, E. D„ Homan, R. W., Buck, R. (1994). Differen
Panksepp, J., Burgdorf, J. (1998). Laughing rats?: Playful hemispheric lateralization of primary and social err
tickling arouses 50KHz ultrasonic chirping in rats. tions. Neuropsychiatry, Neuropsychology and Beli
Society for Neuroscience Abstracts, 24, 691. vioral Neurology, 7,1-19.
Panksepp, J., Burgdorf, J. (1999). Laughing rats?: Play- Schechter, M. D., Calcagnetti, D. J. (1993). Trends
ful tickling arouses high frequency ultrasonic chir- place preference conditioning with a cross-indej
ping in young rodents. W: S. Hameroff, D. Chalmers, bibliography: 1 9 5 7 - 1 9 9 1 . Neuroscience and Biól
A. Kazniak (red.), Toward a science of conscious- hamral Reviews, 17, 21 - 4 1 .
ness HI (s. 2 3 1 - 2 4 4 ) . Cambridge, MA: MIT Press. Schultz, W., Apicella, P., Ljungberg, T. (1993). Respo
Panksepp, J., Herman, B. H,, Villberg, T„ Bishop, P„ De- ses of monkey dopamine neurons to reward-a
Eskinazi, F. G. (1980). Endogenous opioids and so- conditioned stimuli during successive steps of-lj
cial behavior. Neuroscience and Biobehavioral Re- ning a delayed response task. Journal of Neui,
inews, 4,473-487. science, 73, 9 0 0 - 9 1 3 . >«
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 209

, Schubert, K. (1995). Neurotransmitters regu- Soloff, M. S., Alexandrova, M„ Fernstrom, M. J. (1979).


Ji lating'f eline aggressive behavior. Reviews ofNeuro- Oxytocin receptors: Triggers for parturition and iac-
t : science, 6 , 4 7 - 6 1 . taction? Science, 204,1313-1314.
'pira M. C„ Graeff, F. G., Sandner, G. (1994). Regio- Vanderschuren, L. J., Niesink, R. J., Van Ree, J. M.
nal distribution of Fos-like i m m u n o r e a c M y in the rat (1997). The neurobiology of social play behavior in
1" brain after exposure to fear-inducing stimuli. Brazi- rats. Neuroscience and Biobehavioral Reviews, 21,
ij3n Journal of Medical and Biological Research, 27, 309-326.
-c 1077-1081- Watt, D. (1998), The Association for the Scientific Study
imith B. D., Meyers, M., Kiine, R., Bozman, A. (1987). of Consciousness electronic seminar on emotion
HemisplW' 0 asymmetry and emotion: Lateralized and consciousness, Sept, 21, 1998 - Oct. 9, 1998
fet- r i e t a j processing of affect and cognition. Biologi- [Online], Dostęp: httpy/wvw.phil.vt.edu/assc/esem.html
cal Psychology, 25, 2 4 7 - 2 6 0 . [1998, 9 października].
c i
fnt

Kil

SIECI EMOCJONALNE
W POSZUKIWANIU
MÓZGU EMOCJONALNEGO

CIAŁO MIGDAŁOWATE JAKO KOMPUTER


EMOCJONALNY

SZLAKI NERWOWE BIORĄCE UDZIAŁ


W MÓZGU
W PROCESACH ZWIAZANYCH ZF STRACHEM

SYSTEMY EMOCJONALNE Joseph E. LeDoux


W MÓZGU LUDZKIM

UCZUCIA I MOZG
Elizabeth A. Phelps

W spółcześni neurobiolodzy dysponują ogromnyi


arsenałem narzędzi poznawania wszystkich pozie
mów funkcjonowania mózgu - od struktur neurt
anatomicznych do procesów molekularnych. Lokalizowi
nie funkcji w strukturach anatomicznych jest najbardzif
podstawowym i najstarszym sposobem badania mózgi
Dopóki nie zostaną wskazane specyficzne struktury orą
ich połączenia, którym można przypisać daną funkcję, b£
dania na poziomie komórek i molekuł będą jedynie neurć
biologicznym odpowiednikiem szukania igły w stogu «iun:i
Na szczęście dokonano znaczącego postępu w zakrcMc w ie'
dzy na temat tego, jakie struktury anatomiczne i jakie ić
połączenia związane są jedną emocją - strachem; niniejs
rozdział poświęcony jest pracom, dzięki którym stało się
możliwe. W przeszłości postęp dokonywał się pr;
wszystkim dzięki doświadczeniom prowadzonym na zwi
rzętach. Obecne badania z udziałem ludzi i niekiedy z"
korzystaniem nowoczesnych technik obrazowania ludzki
go mózgu potwierdzają i rozszerzają wiedzę uzyskaną w1
daniach zwierząt laboratoryjnych.
SIECI EMOCJONALNE W MÓZGU 211

dycyjnie zaliczane do układu limbicznego, ta-


kie jak hipokamp i ciała suteczkowate, odgry-
W POSZUKIWANIU MÓZGU wają dużo ważniejszą rolę w procesach po-
znawczych (takich jak pamięć deklaratywna)
EMOCJONALNEGO niż w procesach emocjonalnych (np. Sąuire
i Zola, 1996; Cohen i Eichenbaum, 1993).
Strukturą limbiczną zawsze, w rozmaitych
Na^źe rozumienie mózgowych mechanizmów sytuacjach włączoną w procesy emocjonalne
enn»cji w ciągu ostatnich stu łat uległo radykal- jest ciało migdałowate (np. Gloor, 1960; Mish-
ni z m i a n i e . Pod koniec X I X wieku William kin i Aggleton, 1981; Aggleton i Mishkin,
James (1884) sugerował, że emocja jest funk- 1986; LeDoux, 1987; 2000; Rolls, 1986; 1992;
• obszarów czuciowych i ruchowych nowej Halgren, 1992; Aggleton, 1992; Davis, 1992;
korv i że w mózgu nie ma specjalnego układu Kapp, Whalen, Supple i Pascoe, 1992; Ono
noświęconego działaniu emocji. Tę ideę zarzu- i Nishijo, 1992; Damasio, 1999; Everitt i Rob-
cono, gdy wykazano, że reakcje emocjonalne bins, 1992; McGaugh i in., 1995). Interesujące,
ttwępują tylko wtedy, gdy nie jest uszkodzone że ciało migdałowate nie było wymieniane jako
podwzgórze (Cannon, 1929; Bard, 1929). Na część kręgu Papeza i traktowano je wyraźnie
podstawie tych obserwacji Papez (1937) zapro- jako obywatela drugiej kategorii - przynaj-
ponował teorię kręgu emocjonalnego, który mniej w hipotezie dotyczącej funkcji układu
według koncepcji tego autora obejmuje pod- limbicznego, w której główną rolę przypisywa-
wzgoise, jądra przednie wzgórza, zakręt obręczy no strukturze hipokampa. Jednakże tak długie
i hipOkamp. MacLean (1949; 1952) zapropono- życie tej hipotezy prawdopodobnie jest w dużej
wał wspólną nazwę dla struktur kręgu Papeza, mierze zasługą włączenia ciała migdałowatego
: a także innych struktur (ciało migdałowate, ją- do układu limbicznego (LeDoux, 1992). Gdy-
dra przegrody, kora zakrętu oczodołowego by nie to, związek między funkcjami emocjo-
w płacie czołowym, część jąder podstawnych): nalnymi i klasycznymi obszarami limbicznymi
„iikł.ul limbiczny"; uważał, że jest to układ nie wydawałby się przez tyle łat tak oczywisty.
o szeiokim działaniu, uczestniczący w sterowa-
niu wszystkimi funkcjami niezbędnymi do
przetrwania jednostki i gatunku.
Prace MacLeana były bardzo przekonują-
CIAŁO MIGDAŁOWATE JAKO
ce [ przez długie lata problem odnoszenia
emocji do mechanizmów mózgowych na po-
KOMPUTER EMOCJONALNY
ziomie struktur anatomicznych wydawał się
rozwiązany. Jednakże pojęcie układu limbicz- Znaczenie ciała migdałowatego dla emocji
nego znalazło się pod ostrzałem na początku ujawniły badania syndromu Kluvera-Bucy'ego,
lat 80. (zob. Brodal, 1982; Swanson, 1983; Le- polegającego na złożonych zmianach zachowa-
Doux, 1987; 1991; Kotter i Meyer, 1991). nia, spowodowanych uszkodzeniem płata skro-
Obecnie uważa się, że pojęcie to jest nieprecy- niowego u naczelnych (Kluver i Bucy, 1937).
zyjne zarówno na poziomie strukturalnym, jak W następstwie takich uszkodzeń zwierzęta nie
funkcjonalnym. Na przykład udowodniono, że reagują strachem na bodziec uprzednio zagra-
nie ma jednoznacznych kryteriów określają- żający, próbują kopulować z osobnikami in-
cych, które struktury i szlaki powinny być włą- nych gatunków i zjadać różne rzeczy, które dla
czone do układu limbicznego (Brodal, 1982; „normalnych" naczelnych są mało pociągające
Swanson, 1983). Kryterium standardowe - ist- (fekalia, mięso, kamienie). W badaniach prze-
nienie połączeń z podwzgórzem - „rozciąga" prowadzonych przez Weiskrantza (1956) usta-
układ limbiczny tak, że obejmuje on struktury lono następnie, że uszkodzenia ograniczone
na wszystkich poziomach ośrodkowego ukła- do ciała migdałowatego, oszczędzające inne
du nerwowego, od nowej kory po rdzeń kręgo- struktury okolicy skroniowej, powodują wystą-
y- Co więcej, udowodniono, że struktury tra-
pienie komponentu emocjonalnego w takim
212 PSYCHOLOGIA EMOCJI

syndromie. Weiskrantz stwierdził, że uszko- runkowaniem strachu, co polega na tym V


dzenie ciała migdałowatego upośledza zdol- bodziec dźwiękowy (bodziec warunków^:
ność do określenia motywacyjnego znaczenia B W ) kojarzony jest z szokiem elektryczni
bodźca. W wielu następnych badaniach wyka- (bodziec bezwarunkowy - B B ) . To zad'""
zano, że ciało migdałowate odgrywa najważ- dzięki swej prostocie umożliwiło stworzeń
niejszą rolę w przypisywaniu bodźcom wartości mapy połączeń. Mamy tu do czynienia z wy*
nagradzającej (Jones i Mishkin, 1972; Spiegler rębnionym, dobrze opisanym bodźcem wani*
i Mishkin, 1981; Gaffan i Harrison, 1987; Gaf- kowym (BW) i reakcjami warunkowymi
fan, Gaffan i Harrison, 1988; Everitt i Rob- składającymi się ze stereotypowych zachow
bins, 1992; Ono i Nishijo, 1992; Rolls, 1992), i zmian wegetatywnych, przy czym jedne i dj,
w warunkowaniu strachu przed nowymi bodź- gie są bardzo przydatne, kiedy próbujemy p
cami (Blanchard i Blanchard, 1972; Kapp i in., wiązać czynność mózgu z jego strukturą, p
1992; Davis, 1992; 1994; LeDoux, 2000; Maren nadto warunkowanie strachu może być i j '
i Fanselow, 1996), w samodrażnieniu „układu stosowane w podobny sposób zarówno w bad
nagrody" (Kane, Coulombe i Miliaressis, 1991; niu ludzi, jak zwierząt, co pozwala założyć, *"
Olds, 1977) i w wywoływaniu poprzez samo- podstawowe systemy w mózgu są podobn
drażnienie mózgu rozmaitych zachowań oraz Warunkowanie strachu być może nie tnę-
zmian wegetatywnych typowych dla reakcji nam wszystkiego, co chcielibyśmy wiedzi
emocjonalnych (Hilton i Zbrozyna, 1963; Fer- o emocjach i mózgu, lub też o strachu i móz '
nandez de Molina i Hunsperger, 1962; Kapp, ale stanowi bardzo dobry punkt wyjścia.
Pascoe i Bixler, 1984; Iwata, Chida i LeDoux,
1987). Te oraz inne odkrycia doprowadziły
wielu badaczy do wniosku, że ciało migdałowa-
te pełni istotną funkcję w przypisywaniu wyda- OBWODY PODSTAWOWE
rzeniom zmysłowym znaczenia afektywnego.
Drogi nerwowe biorące udział w warunków'
Mimo że opisane badania były tak ważne niu reakcji strachu na pojedynczy dźw nA - h
dla ustalenia, jaką rolę odgrywa ciało migdało- dziec warunkowy (BW) - przedstawiono na '
wate w procesach emocjonalnych, w większo- cinie 10.1. Bodziec warunkowy (BW) w uM
ści nie brano wystarczająco pod uwagę anato- dzie słuchowym przesyłany jest do cia
micznej organizacji ciała migdałowatego. kolankowatego przyśrodkowego (CKP), jąd
Ogólnie wiadomo, że w ciele migdałowatym we wzgórzu, przekazującego bodźce słuchowi
można wyróżnić co najmniej tuzin różnych ją- (Le Doux, Sakaguchi i Reis, 1984). Następ "
der, a w każdym z nich jeszcze obszary z wła- ze wszystkich obszarów wzgórza słuchowęg
snym, niepowtarzalnym układem połączeń sygnał jest wysyłany do kory słuchowej, a z ni
(np. Pitkanen, Savander i LeDoux, 1997). Jeśli których jąder wzgórza do ciała migdałowateg
mamy zrozumieć, jak ciało migdałowate Szlak wzgórze - ciało migdałowate zaczynaj;
uczestniczy w analizie znaczenia emocjonalne- w środkowej części ciała kolankowatego pr"
go, musimy uwzględnić to zróżnicowanie. środkowego (CKP) i w związanymi z nim tyln;"
jądrze śródblaszkowym (LeDoux, Cicche
Xagoraris i Romański, 1990). Istnieją także p.
łączenia wiodące z kory słuchowej (kojarzeni^
SZLAKI NERWOWE BIORĄCE wej) do ciała migdałowatego (Romański i L
Doux, 1993; Mascagni, McDonald i Colem
UDZIAŁ W PROCESACH 1993). Zarówno szlak wzgórze - ciało migdal
ZWIĄZANYCH ZE STRACHEM wate, jak i szlak wzgórze - kora - ciało mig'"
łowate kończy się w obszarze wejścia czuciow,
go ciała migdałowatego - w jądrze boczn *
(JB; zob. Turner i Herkenham, 1991; LeDo
Większość tego, co wiemy na temat roli róż-
Cicchetti i in., 1990; Romański i LeDoux, 193
nych obszarów ciała migdałowatego w proce-
Mascagni i in., 1993). W rzeczywistości o
sach emocjonalnych, wynika z badań nad wa-
SIECI EMOCJONALNE W MÓZGU 213

zbiegają się w pojedynczych neuronach ger, 1995; Quirk, Armony i LeDoux, 1997).
i migdałowatego bocznego ( J B ; Li, Stutz- W bardziej złożonych sytuacjach, w których
"j LeDoux, 1996). Uszkodzenie jądra mig- zachodzi konieczność rozróżniania bodźców,
owatego bocznego ( J B ) wpływa na warun- rozpoznawania i/lub kategoryzowania, powią-
wanie strachu (LeDoux, Cicchetti i in., zanie kory słuchowej z ciałem migdałowatym
w którym pośredniczy albo szlak wzgó- wydaje się niezbędne (np. Cranford i Igarashi,
c j a ło migdałowate, albo wzgórze - kora -
1977; Whitfield, 1980).
Ifmigdałowate (omówienie zob. w: Roman- Dwie drogi wprowadzające informacje
• j LeDoux, 1993; Campeau i Davis, 1995; czuciowe do ciała migdałowatego zostały
„dimas i LeDoux, 1995). Czasowa inakty- schematycznie przedstawione na rycinie 10.2,
•a jądra migdałowatego bocznego ( J B ) i są- która ukazuje szlak wzgórze - ciało migdało-
iniego jądra podstawnego (Helmstetter wate jako „drogę dolną", a szlak wiodący po-
sllgowan, 1994; Muller, Corodimas, Fridel przez korę jako „drogę górną". Jakie korzyści
' Doux, 1997) lub farmakologiczne zabloło- przynosi takie podwojenie systemu i równole-
•'e działających pobudzająco receptorów głe przetwarzanie? Po pierwsze, istnienie szla-
oprzekaźników aminowych w tym obsza- ku podkorowego pozwala na poziomie ciała
' (Miserendino, Sananes, Melia i Davis, migdałowatego szybko wychwytywać w środo-
j' Kim i Fanselow, 1992; Maren i Fanselow, wisku bodźce zagrażające, jeszcze zanim na-
; Gewirtz i Davis, 1997) również zaburza stąpi całkowita, wymagająca czasu analiza
abywanie warunkowej reakcji strachu, nato- bodźca. Droga pozwalająca na taką „obróbkę
'ast wzmożone przekaźnictwo aminowe naprędce" może przynosić gatunkowi korzyść
ększa tempo warunkowania reakcji strachu ewolucyjną. Po drugie, funkcją szybkiego szla-
ogan, Staubli i LeDoux, 1997). ku podkorowego może być „uruchomienie"
Chociaż w warunkowanie reakcji strachu ciała migdałowatego, tak aby było gotowe do
prosty bodziec słuchowy nie jest angażowa- oceny informacji uzyskanej z opóźnieniem za
kora słuchowa (Romański i LeDoux, 1992; pośrednictwem szlaku korowego (LeDoux,
nony, Servan-Schreiber, Romański, Cohen 1986a; 1986b; Li i in., 1996). Na przykład wy-
~©oux, 1997), przetwarzanie bodźca wa- starczy głośny hałas, by ciało migdałowate zo-
owego (BW) w komórkach kory słucho- stało zaalarmowane na poziomie komórko-
j jest modyfikowane przez kojarzenie go wym i żeby rozpoczęło się przygotowanie re-
odźcem bezwarunkowym ( B B ; Weinber- akcji na atak niebezpiecznego drapieżnika

Reakcje
obronne Szlaki słuchowe do obwodów ciała
migdałowatego. JB - jądro boczne;
JP - jądro podstawne; JPD - jądro
podstawne dodatkowe; JŚ - jądro
. Dźwięk środkowe; AUN - autor
Zachowanie AUN Hormony uktad nerwowy.

RKINA 10 1
214 PSYCHOLOGIA EMOCJI

te boczne (JB). Informacja przetworzo


przez to jądro jest następnie przekazyw -
poprzez połączenia wewnątrz ciała mig
watego (Pitkanen i in., 1997), jądra podst
nego (JP) i jądra podstawnego dodatkowe
(JPD), gdzie zostaje zintegrowana z infof
cjami napływającymi z innych obszarów, a
stępnie przekazana do jądra środkowego (
ciała migdałowatego. Jądro środkowe j
głównym ośrodkiem układu wyiscuiwe
z ciała migdałowatego. Uszkodzenie ci
migdałowatego środkowego lub struk
z których zbiera ono projekcje, zakłóca na'
wanie i ekspresję wszystkich reakcji waruii
wych (RW), natomiast uszkodzenie posz~
gólnych obszarów, do których następuje p
jekcja z jądra migdałowatego środkow
zakłóca pojedyncze reakcje, takie jak zrrtf
ciśnienia krwi, znieruchomienie1 czy wydzie
Dv,i • u on 1 -rriAudZdj if.f mfoin ac s c/iinow- rln na- nie hormonów (zob. np. LeDoux, 2000).

RYCINA 10 2
STRACH W KONTEKŚCIE SYTUACYJNYM
czającego się w pobliżu; pełna mobilizacja re- To, czy bodziec sygnalizuje niebezpieczeńs
akcji obronnych nie może jednak nastąpić, i w efekcie wywołuje reakcję strachu, często
dopóki w korze słuchowej nie zostanie prze- leży od sytuacji (kontekstu), w jakiej to nas
prowadzone analiza dotycząca umiejscowie- puje. Na przykład niedźwiedź w zoo nie st-
nia, częstości i intensywności hałasu, umożli- wi dla nas zagrożenia, ale na widok tego sa
wiająca określenie specyficznego charakteru go niedźwiedzia napotkanego podczas space
i rozmiarów potencjalnego zagrożenia sygnali- w lesie rzucilibyśmy się do ucieczki. Pona'
zowanego przez bodziec słuchowy. Zbieganie kontekst sam w sobie może budzić reakcję;
się szlaków podkorowego i korowego w poje- gatywną za sprawą wcześniejszych doswia
dynczych neuronach w jądrze migdałowatym czeń. Powracając na miejsce, w którym zos'
bocznym (JB; Li i in., 1996) pozwala wniosko- śmy kiedyś napadnięci, prawdopodobnie
wać, w jaki sposób dochodzi do integracji. Po dziemy czuli się niepewnie. Związek mi
trzecie, wykonane ostatnio badania, oparte na kontekstem środowiskowym (sytuacją) a r
modelowaniu za pomocą technik obliczenio- cjami strachu można obserwować w warunką
wych, ukazały, że szlak podkorowy może działać laboratoryjnych jako kontekstualne uwar
jak urządzenie zakłócające, co pozwala korze wanie strachu: szczur nauczony, że obecn
(poprzez projekcje ciało migdałowate - kora) dźwiękowego bodźca warunkowego (BW)>
przekierować uwagę na bodźce, które sygnalizu- powiada szok elektryczny, będzie równi
ją zagrożenie, a pojawiają się poza obszarem, ujawniał reakcję strachu, gdy znajdzie;?
na jakim skupiona jest uwaga (Armony, Servan- w pomieszczeniu, w którym odbywało się"
-Schreiber, Cohen i LeDoux, 1996). runkowanie, nawet jeśli nie usłyszy BW
Jak zauważono, informacja czuciowa, za- i Fanselow, 1992; Phillips i LeDoux, 19"
równo ze wzgórza, jak z kory, wchodzi do cia- W kilku badaniach wykazano, że powstaw
ła migdałowatego poprzez jądro migdałowa- i utrwalanie się kontekstualnych skoja "

Pozorowanie śmierci w obliczu zagrożenia (przyp. tłum.).


SIECI EMOCJONALNE W MÓZGU 215

migdałowatego różnymi drogami.


PPN - oś podwzgórze-przysad-
ka-nadnercza; pozostałe skróty
jak na rycinie 10.1.
RYCINA 10.3

zależy od hipokampa. Uszkodzenie czeniu (Cohen i Eichenbaum, 1993; 0 ' K e e f e


'"pokampa przed treningiem zapobiega naby- i Nadel, 1978; Sutherland i Rudy, 1989). Te
' waniu reakcji warunkowych na kontekst, nie różne drogi wejściowe związane z warunkowa-
--•wiera natomiast żadnego wpływu na sku- niem odrębnych dźwiękowych bodźców wa-
e c z n o ś ć warunkowania bodźca (Maren, Ana- runkowych, a także z warunkowaniem kontek-
miifttaras i Fanselow, 1998; Frankland, Cesta- stu sytuacyjnego ukazuje rycina 10.3.
ri Filipkowski, McDonald i Silva, 1998; Phil-
lips i LeDoux, 1992; 1994; Selden, Everitt, POZBYWANIE Się STRACHU
-. Jarrard i Robbins, 1991). Co więcej, gdy
uszkodzenie hipokampa następuje po trenin- Reakcje strachu są zwykle bardzo silnie utrwa-
gu. zakłóceniu ulega konsolidacja i utrwalanie lone. Dla przetrwania oczywiście korzystne jest
kontekstualnych skojarzeń strachu (Kim przechowywanie zapisu niegdyś doświadczo-
i Fanselow, 1992). Istnieją połączenia anato- nego zagrożenia, ponieważ umożliwia to szyb-
miczne, które umożliwiają dwukierunkowe ką reakcję na podobne przyszłe sytuacje. Ale
ojBkcje między strukturą hipokampa a cia- równie ważna jest zdolność uczenia się, że bo-
migdałowatym (Amaral, Price, Pitkanen dziec już nie sygnalizuje zagrożenia. W prze-
nichael, 1992; Canteras i Swanson, 1992; ciwnym razie niepotrzebnie reakcję strachu
{tersen, 1982), dzięki czemu może następo- wywoływać będą bodźce niesygnalizujące za-
at powiązanie wartości emocjonalnej z kon- grożenia, co potencjalnie może prowadzić do
stem. Włókna z hipokampa docierają kłopotów, zakłócając wykonywanie innych waż-
głównie do jądra podstawnego i do jądra nych rutynowych zadań. U ludzi niezdolność do
'stawnego dodatkowego, a tylko niektóre zahamowania nieuzasadnionych reakcji stra-
oęhodzą do jądra migdałowatego bocznego chu może mieć niszczące konsekwencje, takie
fR), co pozwala wyjaśnić, dlaczego uszko- jakie obserwuje się w wypadku fobii, zespołu
~nie JB wywiera niewielki wpływ na warun- stresu pourazowego, uogólnionego zaburzenia
kowanie kontekstualne, podczas gdy uszko-
lękowego oraz innych zaburzeń lękowych.
7 enie jądra podstawnego i/lub jądra pod-
W eksperymentach laboratoryjnych wyuczone
Lawnego dodatkowego zdaje się mieć na nie
reakcje strachu można wygasić poprzez wielo-
fyw destrukcyjny (Maren, Aharonov, Stote
krotne prezentowanie bodźca warunkowego
;anselow, 1996; Majidishad, Pełli i LeDoux,
(BW), któremu nie towarzyszy bodziec bezwa-
96). Rola hipokampa w ocenie bodźców
runkowy (BB). Tu ważna uwaga: wygaszanie
. ntekstualnych w sytuacji warunkowania
warunkowych reakcji strachu nie oznacza bier-
achu potwierdza współczesne teorie, które
nego zapominania o skojarzeniu B W - B B , ale
~wią o zachodzącym w hipokampie prze-
jest procesem aktywnym, związanym z nowym
grzaniu informacji dotyczących przestrzeni,
uczeniem się (Bouton i Swartzentruber, 1991).
flfiguracji i/lub wzajemnych relacji w oto-
W rzeczywistości reakcje wzbudzone bodźcem
216 PSYCHOLOGIA EMOCJI

warunkowym mogą spontanicznie powrócić


w następstwie traumatycznego doświadczenia, DZIAŁANIE EMOCJONALNE
nawet zupełnie niezwiązanego z sytuacją wa-
runkowania (Pavlov, 1927; Jacobs i Nadel, Reakcje obronne, które dotąd omawialiśnjj
1985; Rescorla i Heth, 1975). Obserwacje do- są na stałe wbudowanymi reakcjami na sygij
konywane w trakcie badań nad warunkowa- ły zagrożenia. To dar ewolucji, wyposażę
niem strachu wskazują, że w proces wygasza- w pierwszą linię obrony przed niebezpiecze
nia zaangażowane są obszary nowej kory, stwem. Niektóre zwierzęta polegają głown
w szczególności kory przedczołowej. Uszko- na tym. Ale ssaki, a zwłaszcza ludzie, mo
dzenia przyśrodkowej kory przedczołowej po- więcej. Kiedy znajdziemy się w niebezpi-'
wodują nasilenie reakcji strachu i spowolnie- nej sytuacji, możemy myśleć, planować i »-
nie procesu wygaszania (Morgan, Romański dejmować decyzje. Przechodzimy od reak
i LeDoux, 1993; Morgan i LeDoux, 1995; zob. do akcji. Znacznie mniej wiemy o mózgowyg
też: Gewirtz i Davis, 1997). Te odkrycia stano- mechanizmach działania emocjonalnego pj
wią uzupełnienie wyników badań elektrofizjo- 0 prostych reakcjach - po części dlatego. }•
logicznych, dowodzących, że neurony kory za- działania emocjonalne występują w wieli i od
krętów oczodołowych w płacie czołowym są mianach, a ogranicza je tylko pomysłowo'
szczególnie wrażliwe na zmiany skojarzenia działającego. Na przykład, kiedy nieruch
bodziec-nagroda (Thorpe, Rolls i Maddison, miejemy, co jest fizjologiczną reakcją na s\
1983; Rolls, 1996). Uszkodzenie obszarów gnał zagrożenia, reszta zależy od nas. Na pod
czuciowych kory także opóźnia wygaszanie re- stawie przewidywań, co może się wydai/vć,
akcji warunkowych (LeDoux, Romański i Xa- a także naszych wcześniejszych doświadcza'
goraris, 1989; Teich i in., 1989), a w neuronach w podobnych sytuacjach planujemy, co zro
kory słuchowej zarejestrowano zmiany progu bić. Zaczynamy działać instrumentalnie Re
pobudzenia na dźwiękowy bodziec warunko- akcje instrumentalne w niebezpiecznych tu;
wy (Quirk i in., 1997). Tak więc przyśrodkowa acjach często bada się przy użyciu procedu
kora przedczołowa - prawdopodobnie wraz warunkowania unikania.
z innymi obszarami nowej kory - może wpły-
Unikanie jest wielostopniowym procese!'
wać na to, jak ciało migdałowate reguluje re-
uczenia się (Mowrer i Lamoreaux, 1946). Vaj
akcje na bodźce zależnie od ich bieżącej war-
pierw następuje warunkowanie strachu (UW]
tości afektywnej. Te odkrycia pozwalają przy-
Następnie bodziec warunkowy (BW) staie si
puszczać, że zaburzenia lękowe mogą być
sygnałem inicjującym reakcje, które zapobiega,
powiązane z zaburzeniem funkcjonowania ko-
ją zadziałaniu bodźca bezwarunkowego l I5B)
ry przedczołowej, co powoduje u pacjentów
Na koniec, kiedy reakcje unikania są już wy
trudności z wygaszaniem nabytych reakcji
uczone, zwierzęta nie wykazują charakteryslycz
strachu (Morgan i in., 1993; Morgan i LeDoux,
nych objawów strachu (Rescorla i Solomon.
1995; LeDoux, 2000). Ostatnie badania wyka-
1967). Wiedzą, co robić, by uniknąć niebe/pic
zały, że stres powoduje takie same objawy jak
czeństwa, i po prostu działają w określony s~
uszkodzenia przyśrodkowej kory przedczoło-
sób. Wiadomo, że w fazie uczenia się unikania
wej (nadmierny strach; Corodimas, LeDoux,
niezbędne jest zaangażowanie ciała migdałowa:
Gold i Schulkin, 1994; Conrad, Margarinos,
tego (faza warunkowania strachu), ale gdy/wie
LeDoux i McEwen; 1997). Skoro stres wystę-
rzę jest już dobrze wytrenowane w reakcji uni-
puje powszechnie u chorych psychicznie, a po-
kania (faza instrumentalna), ciało migdałowate
nadto u tych pacjentów mogą występować
przestaje odgrywać swoją rolę (Parent, T >maz
zmiany funkcjonalne w korze przedczołowej
(Drevets i in., 1997; Bremner i in., 1995), to 1 McGaugh, 1992). Udział elementu insiui-
wydaje się możliwe, że nasilenie strachu w za- mentalnego w zadaniach związanych z awci\\j
burzeniach lękowych jest skutkiem spowodo- nym uczeniem się może tłumaczyć, dlaczego tu
wanych stresem zmian w okolicy przyśrodko- ka dobrze wytrenowana reakcja unikania nie
wej kory przedczołowej. angażuje ciała migdałowatego, długotrwały
przechowującego reakcje na bodźce zagrażają
SIECI EMOCJONALNE W MÓZGU 217

rg M'ackard, Williams, Cahill i McGaugh, kach przepływu informacji. Wpływy modulują-


fj McGaugh i in., 1995). ce pochodzą zarówno z układu ośrodkowego,
;. 1 "L;czenie się unikania wiąże się z warunko- jak i z obwodowego. Wyczerpujące omówienie
" tućm strachu, dlatego też zwierzę będzie na- systemów modulacji przekracza ramy tego roz-
wf.
) n c _ przynajmniej początkowo - na wszel-
działu; skupimy się zatem na badaniach, które
, S a n n i k i , które wpływają na warunkowanie ukazują, w jaki sposób systemy modulacji
, jm i na uwarunkowaną reakcję strachu. współoddziałują z ciałem migdałowatym.
Ponieważ jednak uczenie się unikania jest Sieć modulatorów wewnątrz mózgu składa
s w ięcej niż prostym warunkowaniem stra- się z różnych, chemicznie rozpoznawalnych
chu należy oczekiwać, że na unikanie wpływać grup neuronów, wysyłających wypustki do du-
' h'dli czynniki, które na strach warunkowy wy- żych obszarów przodomózgowia. Niektóre
wier<iją wpływ niewielki lub żaden. Aby zrozu- z nich, takie jak neurony miejsca sinawego,
mieć interakcje strachu i unikania, czyli to, jak uwalniające norepinefrynę, neurony obszaru
dział-'nia emocjonalne przekraczają reakcje brzusznego nakrywki, uwalniające dopaminę,
emocionalne, potrzeba więcej badań. Na pod- czy cholinergiczne neurony pnia mózgu w czę-
stawie dotychczasowej wiedzy możemy przy- ści grzbietowej nakrywki, znajdują się w pniu
p u s z c z a ć , że tak jak w nabywaniu innych nawy- mózgu. Inne, takie jak komórki cholinergicz-
ków (Mishkin, Malamut i Bachevalier, 1984), ne jądra Meynerta, są umiejscowione w przo-
uczeniu się reakcji unikania ważną rolę od- domózgowiu. Aby to zilustrować, skoncentru-
grywają interakcje między ciałem migdałowa- jemy się na podstawowym układzie choliner-
tym. zwojami podstawy i nową korą (Everitt gicznym przodomózgowia.
iRobbins, 1992; Gray, 1987; Killcross, Rob- Od dawna wiadomo, że komórki choliner-
bins. i Everitt, 1997; zob. rycina 10.4). giczne w obszarze podstawnym przodomózgo-
Obwody unikania może wskazywać spo- wia regulują funkcje korowe (zob. Shepherd,
sób. w jaki podyktowane emocjami zachowa- 1997). Weinberger i jego współpracownicy od-
nia. będące początkowo reakcjami wołicjonal- kryli, że przetwarzanie sygnałów słuchowych -
.nvmi; następnie przekształcają się w działania w szczególności regulacja w obrębie kory słu-
nawykowe. Nawyki emocjonalne mogą być chowej w trakcie warunkowania strachu - jest
użyteczne, ale mogą być także szkodliwe. Wia- modulowane przez układ cholinergiczny (zob.
domo, że skuteczne unikanie prowadzi do wy- Weinberger, 1995). Zasugerowali oni, że istot-
gaszenia warunkowej reakcji strachu, ponie- ną rolę w pobudzaniu układu cholinergiczne-
waż wielokrotnie powtarza się sytuacja do- go, który następnie moduluje pobudzenie ko-
świadczania bodźca warunkowego (BW), rowe i warunkowanie, odgrywa ciało migdało-
któremu nie towarzyszy bodziec bezwarunko- wate. "Wyniki eksperymentów potwierdziły to
wy (BB). W prawdziwym życiu może to utrwa- przypuszczenie. Kapp i współpracownicy
lać stany lękowe. Jednym z przykładów jest sy- (1992) stwierdzili na przykład, że drażnienie
tuacja osoby cierpiącej z powodu napadów pa- ciała migdałowatego może zmienić pobudze-
nicznego lęku, która pragnąc uniknąć napadu nie korowe (mierzone wzorcami E E G ) i że za-
paniki, nigdy nie opuszcza domu. pobiega temu blokada receptorów choliner-
gicznych. Ponadto podczas prezentacji bodźca
warunkowego (BW) komórki kory słuchowej
stają się bardzo aktywne w okresie bezpośred-
MODULACJA STRACHU nio poprzedzającym pojawienie się bodźca
bezwarunkowego (BB), a uszkodzenie ciała
Opisane wcześniej obwody unikania nie wy-
migdałowatego powoduje, że ta reakcja anty-
czeipują listy układów zaangażowanych
cypacyjna nie występuje (Quirk i in., 1997; Ar-
w funkcje emocjonalne. Na przetwarzanie in-
mony, Quirk i LeDoux, 1998). Poprzez projek-
formacji na omawianych szlakach wpływa też
cje do kory - czy to bezpośrednie (zob. Amaral
wiele innych układów. Ich wpływ można zasad-
i in., 1992), czy za pośrednictwem systemu cho-
nie tiaktować jako modulowanie procesu prze-
linergicznego - zasoby uwagi kierowane są na
twai/ania, zachodzącego bezpośrednio na szla-
218 PSYCHOLOGIA EMOCJI

te bodźce środowiska, które wywołały aktyw- uwalniane, gdy ciało migdałowate wykryci
ność neuronów w ciele migdałowatym. niebezpieczeństwo lub inne zagrażające wyj
Wydaje się, że ciało migdałowate jest tak- rżenie. Kiedy docierają do mózgu, hamują j '
że zaangażowane w uruchamianie procesu cesy zależne od hipokampa (takie jak pa
uwalniania tak zwanych hormonów stresu - przestrzenna), ale zarazem powodują nasi
epinefryny (adrenaliny) i glukokortykoidów - procesów zależnych od ciała migdałowate?;
w nadnerczach. Glukokortykoidy docierają do (takich jak warunkowanie strachu; Corod
mózgu, gdzie wiążą się ze specyficznymi re- i in., 1994; Conrad, Margarinos i in., 1997; <
ceptorami hipokampa, przyśrodkowej kory rad, Lupien, Thanosoulis i McEwen, 1<
przedczołowej, innych obszarów korowych Wiedząc, iż pamięć świadoma, czyli deklarati
i ciała migdałowatego. Epinefryna nie dociera na, jest jedną z najważniejszych funkcji hin
do mózgu bezpośrednio z krwiobiegu, ale ba- kampa, możemy wnioskować, że w okresach $
dania McGaugha i współpracowników wska- nego stresu zdolność mózgu do formowania t
zują, że mimo to wywiera wpływ na czynność mięci świadomej jest osłabiona, natomiast
mózgu, zmieniając aktywność nerwu błędne- zdolność do tworzenia pamięci nieświadomej!
go, co poprzez kilka kolejnych neuronów emocjonalnej ulega wzmocnieniu. Ta olvr\\fj
w mózgu wpływa na ciało migdałowate i na in- cja ma istotne znaczenie dla zrozumienia takich
ne obszary (zob. McGaugh i in., 1995; Cahill procesów, jak utrata pamięci na skutek trawmy!
i McGaugh, 1998). Prace te sugerują, że za- czy stresu, i może wyjaśniać zaburzenia pamięć
równo u zwierząt, jak i u ludzi hormony obwo- u pacjentów z depresją i zespołem stresu pouiasj
dowe, takie jak glukokortykoidy i epinefryna, zowego (PTSD).
są w stanie modulować skuteczność zapamię-
tywania (w szczególności pamięć świadomą,
deklaratywną), którą wiąże się z innymi obsza-
rami mózgu (głównie z hipokampem i nową SYSTEMY EMOCJONALNE
korą). Krótko mówiąc, średni poziom tych
hormonów zazwyczaj poprawia pamięć dekla- W MÓZGU LUDZKIM
ratywną, a wysoki ją osłabia. To może wyja-
śniać, dlaczego pobudzenie emocjonalne cza-
Poszukując odpowiedzi na pytania dotyczącg
sami prowadzi do lepszego zapamiętywania,
neuronalnych obwodów emocjonalnych, w r
a czasami osłabia pamięć wydarzeń.
nionym dziesięcioleciu do tradycyjnych badsf
Glukokortykoidy są szczególnie interesują- pacjentów dodano nowe techniki obrazowa
ce ze względu na przeciwstawne skutki, jakie mózgu. Te nowe techniki stosowano szczeg<5(
wynikają z ich wpływu na ciało migdałowate nie w badaniu strachu. Dotychczas uzyska
i hipokamp. Jak zauważono, glukokortykoidy są wyniki zdają się potwierdzać trafność opis]

Bodziec wywołujący
strach

Prążkowie
Działanie emocjo
Pień mózgu- versus reakcja
nalna; p
jak na rycinie 10.1.'
Reakcja Działanie strachu
strachu
RYCINA 10.4
SIECI EMOCJONALNE W MÓZGU 219

-h uprzednio modeli, opracowanych na czas których z pewnością wytwarzała się reak-


-^KUWie badań na zwierzętach. cja warunkowa (RW). Co więcej, we wczesnej
^ęjszość badań nad neuronalnymi pod- fazie nabywania aktywność ciała migdałowate-
nj strachu u ludzi była inspirowana wy-
go była wyraźnie skorelowana z siłą reakcji wa-
'V k-tnii badań na zwierzętach, a zatem doty- runkowej (RW), co sugeruje jej związek z póź-
y-" }., ciała migdałowatego. Standardową me- niejszą ekspresją reakcji warunkowej (RW).
v ' - ' n d a badania funkcji ciała migdałowatego Zaskakujące, że owa aktywność, która ulegała
' ' ró/nych gatunków jest klasyczna procedura zmniejszeniu, gdy utrwaliła się reakcja warun-
^arunkowania strachu. W odniesieniu do lu- kowa, ponownie rosła na początku fazy wyga-
*' /. t c n paradygmat bywa zasadniczo taki sam szania, kiedy bodziec warunkowy (BW) i bo-
'-'S-^tvpowe bodźce warunkowe (BW) to koloro- dziec bezwarunkowy (BB) nie pojawiały się już
adraty, wizerunki twarzy lub dźwięki.
razem. Ciało migdałowate wydawało się naj-
'-Kfajc/cściej stosowanymi bodźcami bezwarun- bardziej aktywne, kiedy następowała zmiana
a' •'jj0WNmi (BB) są hałas lub łagodny szok. Reak- między bodźcem warunkowym (BW) a bodź-
:*> cję bezwarunkową (RB) i warunkową (RW) cem bezwarunkowym (BB), a zatem w czasie,
' 'na os;ól rejestruje się na podstawie zmian kiedy zaczynały one występować w parze, a tak-
- ^leklioprzewodności skóry.
że wówczas, gdy przestały pojawiać się razem.
Podczas badań nad warunkowaniem stra- Ten wzorzec reakcji ciała migdałowatego jest
0 -chu u ludzi stwierdzono, że ciało migdałowate podobny do zapisu wzorca u obserwowanych
q(jenwa decydującą rolę zarówno w nabywa- szczurów (Quirk, Repa i LeDoux, 1995). Rezul-
• n i u . i'ak i w ekspresji reakcji. W dwu wcześniej- taty badań pacjentów z uszkodzeniami tego ob-
''<•. Szych badaniach nad funkcją ciała migdałowa- szaru mózgu, jak również badań z zastosowa-
',te'go u ludzi sprawdzano warunkowanie stra- niem technik obrazowania mózgu sugerują, że
chu u pacjentów z uszkodzeniem ciała rola ciała migdałowatego podczas warunkowa-
'* (Sroigdalowatego (Bechara i in., 1995; LaBar, nia strachu jest podobna u różnych gatunków.
ieDoux, Spencer i Phelps, 1995). W obu bada- Mimo że ciało migdałowate odgrywa decy-
J, -•niach stwierdzono, że pacjenci z uszkodzeniem dującą rolę w sygnalizowaniu awersyjnych wła-
y obrębię ciała migdałowatego wykazują nor- ściwości zdarzeń, do wystąpienia normalnych
{-". -rijalne reakcje bezwarunkowe (RB) na bodziec reakcji strachu niezbędne są także inne układy
" .l."cbezwaiunkowy (BB), ale nie ujawniają nor- w mózgu. Cytowane wcześniej badania nad
" 'uialnei reakcji strachu na bodziec warunkowy zwierzętami należącymi do gatunków innych niż
jj(B\\ ). Podobnie jak u zwierząt z uszkodze- ludzki sugerują, że na reakcje strachu w rozma-
i^-Jwem ciała migdałowatego, u pacjentów tych itych sytuacjach wpływa współoddziaływanie
itlie występowała reakcja warunkowa (RW). ciała migdałowatego z hipokampem. W szcze-
^ dalszych badaniach, mających na celu gólności w badaniach nad szczurami stwierdzo-
i*-*.'lepsze poznanie wzorca aktywności ciała mig- no, że hipokamp jest niezbędny do nabywania
."„Yjdaiowatego u ludzi podczas warunkowania reakcji strachu na sytuacje środowiskowe lub
"Strachu, wykorzystano także techniki obrazo- otoczenie (kontekst), w którym występuje zda-
\Wania. W dwu artykułach, które niedawno się rzenie awersyjne. Rola hipokampa w warunko-
.'-.y .Jjkazaly, opisano aktywność ciała migdałowa- waniu kontekstualnym nie była badana u ludzi.
jSSJtegci w trakcie stosowania klasycznej procedu- Przeprowadzono jednak kilka eksperymentów
waiunkowania strachu, obserwowaną za po- sprawdzających wpływ związku między ciałem
rfi^ocą obrazowania metodą funkcjonalnego re- migdałowatym a hipokampem na wytwarzanie
•^-C.zonansu magnetycznego (fMRI; Buchel, normalnych reakcji strachu oraz na tworzenie
..^•iMonis, Dolan i Friston, 1998; LaBar, Gaten- pamięci emocjonalnej u ludzi.
^.-jby. Gore, LeDoux i Phelps, 1998). LaBar
^Współpracownicy (1998) stwierdzili, że aktyw- Uważa się, że u ludzi hipokamp jest nie-
zbędny do nabywania pamięci deklaratywnej,

J
e ta była największa na początku, gdy bo- czyli jawnej, świadomej (Sąuire, 1987a; 1987b)
t warunkowy i bezwarunkowy występowa- - innymi słowy, zdolności do nabywania wspo-
. sem, i że wygasła po kilku próbach, pod- mnień, które można zakomunikować bądź
220 PSYCHOLOGIA EMOCJI

„zadeklarować" innym i które są dostępne o właściwościach awersyjnych pośredniczy


świadomej świadomości (conscions awereness). ło migdałowate. Podczas niedawno wykop
W odniesieniu do ludzi stwierdzono, że jest to nego eksperymentu powiedziano osobom b'
uzależnione od zdolności do nabywania reak- danym, że pojawieniu się kolorowego kwa
cji warunkowej (RW) w klasycznej procedurze tu może towarzyszyć szok elektryc'-
warunkowania strachu. Pacjenci z uszkodze- (Funayama, Grillon, Davis i Phelps, 199
niem ciała migdałowatego, którzy nie przeja- Wszyscy badani posiedli jawną wiedzę o awg
wiają uwarunkowanej reakcji strachu, są w sta- syjnych właściwościach kolorowego kwadra
nie werbalnie przekazać, że po bodźcu warun- Chociaż wobec żadnego z nich nigdy nie
kowym (BW) następuje bodziec bezwarunkowy stosowano szoku, zdrowi badani przejawi
(BB; Bechara i in., 1995; LaBar i in., 1995). Po- reakcję strachu na widok kolorowego kwadf
trafią oni używać swojego systemu pamięci za- tu. Natomiast badani z uszkodzeniem c'
leżnego od hipokampa do świadomego uczenia migdałowatego nie wykazywali normalnej r
się związku między bodźcem warunkowym akcji strachu na pojawienie się kolorowe
(BW) a bezwarunkowym (BB), nawet gdy nie kwadratu pomimo posiadania jawnej wie
ujawniają reakcji strachu na bodziec warunko- na temat możliwego związku między kwadr
wy (BW). Z kolei pacjenci z uszkodzeniem hi- tem a szokiem. Późniejsze badanie za pom~"
pokampa, u których ciało migdałowate jest nie- fMRI również pozwoliło stwierdzić, że a k ' '
naruszone, nie są w stanie świadomie relaq'ono- ność ciała migdałowatego jest silnie skore!
wać związku między bodźcem warunkowym wana z siłą reakcji strachu w tego rodzaju §
(BW) a bezwarunkowym (BB), ale wykazują re- tuacji (Phelps, 0'Connor i in., 1998). ;*
akcję strachu warunkowego (RW), którą można Wyniki badań nasuwają przypuszczenie.'
zmierzyć zmianami przewodności elektrycznej jawne (świadome) reprezentacje awersyjnyc
skóry (Bechara i in., 1995). Badania te sugerują, właściwości zdarzenia, zależne od hipokamp
że hipokamp i ciało migdałowate mogą działać mogą modulować aktywność ciała mi»d.ilov\
niezależnie w procesie nabywania różnych ro- tego. Przywoływane wcześniej badanie na
dzajów reprezentaqi awersyjnych właściwości zwierzętami należącymi do gatunków inme
wydarzeń. Owe różne rodzaje reprezentacji: niż ludzki wskazuje, że może to być relacj
jawne - związane z hipokampem; i ukryte - dwukierunkowa - to znaczy, że aktywność c'
związane z ciałem migdałowatym, są prawdopo- ła migdałowatego ułatwia bądź utrudnia p J
dobnie użyteczne w odmiennych sytuacjach. chowywanie informacji w pamięci zależnej
hipokampa. Istnieje wiele dowodów, że ni
Ale co by się działo, gdybyśmy nabyli jed- poziom stresu lub pobudzenia związane
ną formę reprezentacji awersyjnej właściwości z wydarzeniami emocjonalnymi popraw
wydarzenia, nie nabywając innych? My, lu- u ludzi jawną, czyli deklaratywną pamięć ty.
dzie, często nabywamy jawną wiedzę o awer- wydarzeń (zob. Christianson, 1992). Na p
syjnych właściwościach wydarzeń, nie do- prawę pamięci, obserwowaną przy pobudzaj
świadczając ich w rzeczywistości; kiedy tę wie- cych zdarzeniach, wpływa kilka czynników,
dzę posiądziemy, wykazujemy reakcję strachu. jednym z nich jest modulowanie przez ci
Na przykład możemy się dowiedzieć, że pew- migdałowate procesów przetwarzania w hi
na okolica, w której nigdy nie byliśmy, jest nie- kampie (zob. Phelps, LaBar i in., 191>M Ni
bezpieczna. Samo usłyszenie i zrozumienie tej dawno w badaniach pacjentów z uvki>dz
informacji nie wzbudzi w nas obaw. Możemy niem ciała migdałowatego stwierd/0110.
jednak zareagować strachem, jeżeli kiedyś w pewnych okolicznościach emocje u tych p
znajdziemy się w tym miejscu. Hipokamp jest cjentów nie prowadziły do zazwyczaj występ]
niezbędny, by nabyć jawną wiedzę na temat jącej poprawy pamięci jawnej (Cahill, Hah
awersyjnych właściwości zdarzenia. Możemy sky, Markowitsch i McGaugh, 1995), choci
nie zareagować strachem, nabywając taką wie- badani często wykazywali zdolność do ko
dzę, ale jeśli ową jawną wiedzą, czy też repre- pensowania tego deficytu (Phelps, LaBar i
zentacją dysponujemy, to wydaje się, że w na- 1998). Później modulujący wpływ ciała mig4
szej reakcji strachu na realne wydarzenie
SIECI EMOCJONALNE W MÓZGU 221

:
0 na pamięć zależną od hipokampa łowate u ludzi może modulować związaną z hi-
* fwierdziły
05 badania za pomocą technik obra- pokampem konsolidację pamięci.
' ? ^ania mózgu. Cahill i współpracownicy We wszystkich pracach, w których badano
: i 4 l W 6 ) posłużyli się pozytonową tomografią zależne od hipokampa wspomnienia wydarzeń
' by zbadać metabolizm glukozy związanych ze strachem czy z pobudzeniem
migdałowatym osoby badanej ogląda- u ludzi, stosowano względnie niskie poziomy
\ wideoklipy (zabarwione emocjonalnie stresu. Wywoływanie w celach eksperymental-
'-•'i' ^ m()CJ ona ' n ' e n e u t r a ' n e ) - Stwierdzono kore- nych wysokiego poziomu stresu lub strachu
"'' i • między współczynnikiem metabolizmu u ludzi poddawanych badaniom laboratoryj-
nym jest nieetyczne. Badania takie - o czym
/". . ' g l u k o / y w ciele migdałowatym a zdolnością do
ńźniciszego przypominania sobie wideokli- już była mowa w tym rozdziale - przeprowa-
'1 ńw zabarwionych emocjonalnie; w odniesie- dzano na zwierzętach i stwierdzono, że silny
' niu do wideoklipów emocjonalnie neutralnych stres może nasilić funkcję ciała migdałowate-
V takiej zależności nie wykazano. go, a jednocześnie funkcja hipokampa ulega
'*•'.' , 13>ć może istnieje kilka mechanizmów za- osłabieniu. Istnieją dowody, że także u ludzi,
- I p ż n y c U 0 £ j hipokampa, poprzez które emocja
w sposób naturalny wystawionych na stresują-
'' moduluje wspomnienia (pamięć), lecz tylko ce czy budzące strach wydarzenia, wysoki po-
.-riieklóre z nich mają związek z aktywnością ziom stresu, czy też silny strach może osłabić
•"' ciała migdałowatego (Phelps, LaBar i in., procesy pamięci zależnej od hipokampa (Lof-
•• j[99S). Wyniki badań na zwierzętach sugerują, tus i Kaufman, 1992). Dowiedziono, że u ludzi
< że podstawowy wkład ciała migdałowatego narażonych na przewlekły stres może docho-
,w popiawę pamięci - obserwowaną, gdy zda- dzić do uszkodzenia hipokampa (Bremner
r z e n i u towarzyszą emocje - polega na modu-
i in., 1995). Wyniki badań na zwierzętach, opi-
X Iow ani u procesu konsolidacji w obrębie hipo- sane wcześniej, sugerują, że to osłabienie
„\Jfampa (Packard, Cahill i McGaugh, 1994). przetwarzania w obrębie hipokampa lub jego
uszkodzenie jest najprawdopodobniej spowo-
Konsolidacja jest rozciągniętym w czasie pro-
dowane działaniem glukokortykoidów, któ-
. • j / c e s e m , który rozpoczyna się, gdy wydarzenie
rych uwalnianie towarzyszy reakcji na stres czy
V ' ? 0 S t a j c zakodowane; dzięki niej wspomnienia
reakcji strachu.
.zależne od hipokampa stają się mniej lub bar-
• 'dżjej trwałe. Ponieważ konsolidacja jest roz- W badaniach przytaczanych do tej pory
. c i ą g n i ę t a w czasie, po upływie określonego koncentrowano się na roli ciała migdałowate-
(gasu od zakodowania wydarzenia względna go w zapamiętywaniu wydarzeń nasyconych
„"trwałość pamięci bodźców emocjonalnych strachem. W szczególności ciało migdałowate
^.neutralnych powinna się różnić. Potwierdze- wydaje się odgrywać decydującą rolę w naszej
j n i ę m tej hipotezy jest fakt, że stresujące bądź ekspresji reakcji strachu w sytuacji, o której
i .p|budzające wydarzenia albo są zapamiętywa- wiemy (nauczyliśmy się), że ma ona związek
ne trw.de, albo co najmniej pamiętane znacz- z wydarzeniem awersyjnym. Ciało migdałowa-
' ^nie dłużej niż wydarzenia neutralne (Klein- te może też wpływać na formowanie się pamię-
stoith i Kapłan, 1963). W niedawno przepro- ci zależnej od hipokampa. Ale czy odgrywa
" '(f sadzonym studium LaBar i Phelps (1998) ono jakąkolwiek rolę poza procesem uczenia
•f -badali zapominanie słów pobudzających i neu- się i zapamiętywania? W środowisku są bodź-
Jralmch u pacjentów z uszkodzeniem ciała ce, które gotowi jesteśmy interpretować jako
!,\.,'jnigddk>watego i w grupie kontrolnej. Zgod- sygnalizujące zagrożenie lub sytuację awersyj-
!•' > -nie z oczekiwaniami u osób z grupy kontrolnej ną. Zaczęto badać udział ciała migdałowatego
- krzywe zapominania słów pobudzających w ocenie takich naturalnie występujących
^'ineutralnych były różne. Natomiast u pacjen- bodźców i stwierdzono, że może ono odgrywać
t ó w z uszkodzeniem ciała migdałowatego nie kluczową rolę w ocenie jednego rodzaju bodź-
. stwierdzono takich różnic - z upływem czasu ców tej klasy - twarzy wyrażających strach.
•t&k samo zapominali oni oba rodzaje słów. Te
Adolphs, Tranel, Damasio i Damasio (1994)
.Wiki potwierdzają hipotezę, że ciało migda-
opisali przypadek kobiety z uszkodzeniem cia-
222 PSYCHOLOGIA EMOCJI

ła migdałowatego, która nie miała żadnych agowali na przerażone twarze zgodnie z


trudności z rozpoznawaniem twarzy i reago- mą (Hamann, Stefanacci, Sąuire, Adolp
wała zgodnie z normą na większość ekspresji i Damasio, 1996). Zasugerowano więc, że"'
mimicznych. Kiedy jednak pokazywano jej co różni pacjentów z uszkodzeniem ciała mi
twarz wyrażającą strach, niezmiennie twier- dałowatego, wykazujących deficyt oceny w
dziła, że twarz ta nie wygląda na specjalnie zu przerażenia na twarzy, od tych, którzy
przerażoną. Dane świadczące o tym, że ciało mo uszkodzenia nie wykazują takiego defi
migdałowate odgrywa istotną rolę w reakcji na tu, jest wiek, w którym to u s z k o d ź
twarze wyrażające strach, uzyskano także za nastąpiło. Pacjenci, u których uszkodzenie '
pomocą technik obrazowania mózgu. W kilku ła migdałowatego nastąpiło we wczesnych
badaniach zaobserwowano większą aktywność tach życia, znacznie częściej ujawniają defi
ciała migdałowatego w odpowiedzi na twarze w ocenie wyrazu przerażenia na prezento'
wyrażające strach niż na twarze o innej ekspre- nych twarzach. Istnieją dane przemawiaj
sji (Breiter i in., 1996; Morris i in., 1996). W in- za tym, że nasza zdolność do interpretowa
teresującym eksperymencie Whalen i współ- ekspresji twarzy zmienia się w trakcje iiy\\o
pracownicy (1998) stwierdzili, iż badani nie i że aby stać się „ekspertem", trzeba s^ m.*.
muszą zdawać sobie sprawy, że widzą przera- (Kolb, Wilson i Taylor, 1992; Nelson i IM]
żoną twarz, żeby nastąpił u nich wzrost aktyw- an, 1997). Możliwe, że do nauczenia się zg
ności ciała migdałowatego. Badacze prezento- nej z normą interpretacji wyrazu przeraże:
wali twarze w taki sposób, że badani nie byli na twarzy niezbędna jest normalna aktywn*
w stanie nic powiedzieć na temat ich ekspresji. ciała migdałowatego we wczesnym okr
I chociaż nie byli świadomi, że widzą przerażo- rozwoju. Później ciało migdałowate tik ml
nc twarze, to związana z pojawieniem się tych wa już tak istotnej roli w prawidłowej interp''
twafzy aktywność ciała migdałowatego rosła. tacji wyrazu przerażenia na twarzy, toteż j
Whalen i współpracownicy sugerują, że owa jego uszkodzenie następuje względnie pó'
aktywność jest czymś w rodzaju systemu wcze- to nie obserwuje się deficytów w rozpozna'
snego ostrzegania, tak abyśmy byli gotowi od- niu (Anderson, LaBar i Phepls, 1996; Phel
powiedzieć na zagrożenie, zanim jeszcze zda- i Anderson, 1997). Jednakże to oparte'-;,
my sobie sprawę, że ono istnieje. uczeniu się wyjaśnienie związku ciała migd
watego z oceną wyrazu przerażenia na tw
Badania, podczas których pokazywano
również budzi kontrowersje. Niektórzy ba,
przerażone twarze, pozwalają przypuszczać,
cze sugerują, że uszkodzenie ciała migdal©
że ciało migdałowate może odgrywać odrębną
tego w każdym wieku prowadzi do dcficy
rolę w ocenie pewnej klasy bodźców - poza tą,
w ocenie ekspresji przerażenia - i zależy t~'
jaką odgrywa w emocjonalnym uczeniu się
zadania (Broks i in., 1998). Tak więc, aby
i zapamiętywaniu. Są to bodźce, które z ewo-
zumieć znaczenie ciała migdałowatego u lii
lucyjnego punktu widzenia mogą być ważne
dla oceny bodźców związanych ze strach
dla przetrwania. Jakkolwiek mają one znacze-
i emocjami, potrzeba więcej badań.
nie biologiczne, istnieją powody, by sądzić, że
rola ciała migdałowatego w interpretowaniu Zaczęliśmy dopiero badać obwody ne".
wyrazu przerażenia na twarzy może się wiązać nalne związane z emocjami u ludzi. Bad
z uczeniem się emocjonalnych znaczeń wyrazów tutaj przedstawione rzucają światło na
mimicznych. Wyniki, jakie uzyskali Adolphs ciała migdałowatego i hipokampa w prze"
i współpracownicy (1994) zostały powtórzone rzaniu emocji łączących się ze strachem.'
przez innych badaczy, którzy potwierdzili, że wspomniano wcześniej, strach stanowi do
uszkodzenie ciała migdałowatego upośledza model do badania emocji, ponieważ wzo"
zdolność rozpoznawania wyrazu przerażenia reakcji jest tu wspólny międzygatunkowo. s
na twarzy (Calder, Young, Hellawell, Van De czego dowiedzieliśmy się do tej pory, pozo"
Wall i Johnson, 1996; Young i in., 1995); opi- je w zgodzie z wynikami badań na zwie
sano też przypadki kilku pacjentów, którzy po- tach, opisanymi wcześniej w tym rozdzi
mimo uszkodzenia ciała migdałowatego re- Jednakże badania tego rodzaju powinny*;
SIECI EMOCJONALNE W MÓZGU 223

/r r /er zone, tak aby objęły zachowania bliż- wiających się bodźców i przechowywanych re-
T ludzkim reakcjom emocjonalnym. Jeśli prezentacji dzięki interakcji między obszarami
'^IjP^jjjjerny nowe techniki badań - zarówno przedczołowymi, układami przetwarzania sen-
% r . ° ^ ( l W a ń związanych z emocjami u ludzi, jak sorycznego (które służą zarówno jako bufory
i tiudzkiego mózgu - to lepiej zrozumiemy róż- pamięci krótkotrwałej, jak i jako procesory per-
" lice ' podobieństwa w przetwarzaniu emocjo- ccpcyjne) i systemem pamięci długotrwałej jaw-
nej (deklaratywnej), zależnej od hipokampa,
tal^a u r ó ż n ych § a t u n k ó w -
oraz odpowiednich obszarów płata skroniowe-
go. Pamięć operacyjna może obejmować inte-
rakcje pomiędzy kilkoma obszarami przedczo-
UCZUCIA I MOZG łowymi: zakrętem przednim obręczy, korą oczo-
dołową, jak również grzbietowo-boczną korą
przedczołową (D'Esposito i in., 1996; Gaffan,
' Jak to -ię dzieje, że świadomie zdajemy sobie Murray i Fabre-Thorpe, 1993).
• "-ffirawc. iż system emocji w naszym mózgu jest Jeśli bodziec jest naładowany afektywnie
7 ^ipctv»n>' Na tym problemie skupia się więk- (powiedzmy, wyzwala strach), to uruchomione
^•''"szość Kidań i teorii emocji, a zwłaszcza badań zostają te same procesy, co w wypadku bodź-
w- '(psychologicznych i teorii dotyczących ludzi ców niepowiązanych z emocjami; ponadto
' t y p l- 1 -^ 5 ' Michalson, 1983). Jednakże w tym w pamięci operacyjnej pojawia się świadomość
^ " > f c z d z i a l e rozważaliśmy neuronalne podstawy faktu pobudzenia systemu strachu w mózgu.
v /6mocji. tak naprawdę nie wspominając o uczu- Ta dodatkowa informacja, dodana do informa-
'•f'ciach. Siawiamy hipotezę, że mechanizm świa- cji percepcyjnej i mnemonicznej, które dotyczą
domości jest taki sam zarówno w odniesieniu obiektu bądź wydarzenia, stwarza warunki do
<Jo emocjonalnych, jak i nieemocjonalnych sta- subiektywnego doświadczenia stanu emocjo-
nów subiektywnych, a tym, co rozróżnia te sta- nalnego, jakim jest strach (rycina 10.5).
• - C r r ó j e s t świadomie świadomy system mózgowy.
Igo właśnie powodu w niniejszym rozdziale
Skoncentrowaliśmy się na naturze podstawo-
wych systemów emocji. Teraz rozważymy
Bodźce obecne
e'"^ćrucui i ich relacje ze świadomością. bezpośrednio
Kilku teoretyków postuluje, że świado-
jSjość m.i coś wspólnego z „pamięcią roboczą"
^pamięcią operacyjną, obszarem umysłu,

J górym na bieżąco informacje przychodzące


ogą być porównywane, kontrastowane i pod-
aSfiawane „obróbce" mentalnej (Johnson-Laird,
V-'P8;Kihlstrom, 1984; Schacter, 1989; Shallice,
Pamięć operacyjna pozwała nam, na
-yklaJ, porównać nagle pojawiający się bo-
:iec wzrokowy z informacją przechowywaną
jjpamięci długotrwałej (jawnej), dotyczącą
bodźców o podobnym kształcie i kolorze lub Pobudzenie emocjonalne Pamięć jawna
^fldobnej lokalizacji. zależne od ciała zależna
migdałowatego (obecne od hipokampa
JjgJRóżne badania nad naczelnymi - ludźmi w danym momencie)
Jtłpami - wskazują, że kora przedczołowa,
'.szczególności jej obszar grzbietowo-boczny,
j f e się 2 procesami zachodzącymi w pamię-
Sróeracyjnej (Baddeley i Della Sala, 1996; Tak powstają uczucia.
J e r , 1989; Goldman-Rakic, 1987). W pamię-
operacyjnej następuje integracja nagle poja- R1CINA 10 5
224 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Ale czym jest owa dodatkowa informacja, monów (adrenaliny), o czym wspominali
pojawiająca się w pamięci operacyjnej, kiedy wcześniej. Do pamięci operacyjnej d 0 c j
pobudzony zostaje system strachu? Jak wiado- więc ogromnie dużo danych (wejściowych)'
mo, projekcje ciała migdałowatego docierają one bardziej zróżnicowane w obecności bo
do wielu obszarów korowych, nawet jeśli ob- ca emocjonalnego niż w obecności bodź-
szary te nie odbierają danych wejściowych innego rodzaju. Te dodatkowe dane wejt
(Amaral i in., 1992). Tak więc może to wpły- we mogą być tym, co jest potrzebne, by nad
wać na działanie procesów związanych z per- reprezentacjom pamięci operacyjnej ład
cepcją i pamięcią krótkotrwałą, a także na afektywny, czyli zamienić subiektywne' "
procesy w obszarach wyższego rzędu. Chociaż świadczanie na doświadczenie emocjonaln
ciało migdałowate nie ma rozległych połączeń Zaprezentowana hipoteza dotycząca uc'
z korą przedczołową grzbietowo-boczną, ko- jakkolwiek opisana w kategoriach systemu s'
munikuje się z przednim zakrętem obręczy chu, jest na tyle ogólna, że pasuje do każ'
i z korą oczodołową - dwoma obszarami, któ- emocji. To znaczy, iż odczuwanie emocji p"
re włączone są w sieć pamięci operacyjnej. Co wia się wtedy, kiedy pamięć operacyjna odnó
więcej, projekcje ciała migdałowatego docie- wuje fakt, że uaktywniony został system em
rają do opisanych wcześniej systemów niespe- w mózgu. Różnica między stanem eniocjon
cyficznych, związanych z modulacją i regulacją nym a innymi stanami świadomości nie jest s'
pobudzenia korowego. Ciało migdałowate wodowana różnicą podstawowych mecha
kontroluje zatem reakcje organizmu (beha- zmów, które prowadzą do jakościowo odmi
wioralne, wegetatywne, hormonalne), co po- nych doświadczeń subiektywnych. Istnieje zat
przez sprzężenie zwrotne może pośrednio jeden mechanizm świadomości i może on o"
wpływać na przetwarzanie informacji w korze, towywać albo zwyczajne wydarzenia, albo wy
jak również, na przykład, na wydzielanie hor- rżenia obdarzone ładunkiem emocjonalnym'

LITERATURA

Adolphs, R. A., Tranel, D„ Damasio, H„ Damasio, A. R. plastic components of auditory cortex spiket
(1994). Impaired recognition of emotion in facial during fear conditioning. Journal of Neurosciei
expressions following bilateral amygdala damage to 18, 2 5 9 2 - 2 6 0 1 .
the human amygdala. Naturę, 372, 6 6 9 - 6 7 2 . Armony, J. L., Servan-Schreiber, D„ Cohen, J. C., LeD
Aggleton, J. P. (red.). (1992) The amygdala: Neurobioto- J. E. (1996). Emotion anó cognition interaction
gical aspects of emotion, memory, and mental dys- the thalamo-cortico-amygdala network: Theory :
function. New York: Wiley-Liss. model. Cognitive Neuroscience Society Abstra
Aggleton, J. P., Mishkin, M. (1986). The amygdala: Sen- 3,76. ,
sory gateway to the emotions. W: R. Plutchik, H. Kel- Armony, J. L., Servan-Schreiber, D., Romański, L..-
lerman (red.), Emotion: Theory, research and expe- Cohen, J. D., LeDoux, J. E. (1997)- Stimulus ge
rience. l/o/. 3. Bioiogical foundations of emotions ralization of fear responses: Effects of auditory,c
(s. 2 8 1 - 2 9 9 ) . New York: Academic Press. tex lesions in a computational model and in rats H
Amaral, D. G., Price, J. L., Pitkanen, A., Carmichael, S. T. rebral Cortex, 7,157-165.
(1992). Anatomical organization of the primate Baddeley, A., Della Sala, S. (1996). Working mem
amygdaloid complex. W: J. P. Aggleton (red.), The and executive control. Philosophical TransactioD'
amygdala: Neurobiological aspects of emotion, me- the Royal Society of London. Bioiogical Scieri
mory, and mental dysfunction (s. 1 - 6 6 ) . New York: 351,1397-1403 (dyskusja: 1403-1404).
Wiley-Liss. Bard, P. (1929). The central representation of the sjź
Anderson, A. K., LaBar, K. S„ Phelps, E. A. (1996). Fa- pathetic system: as indicated by certain physiol
cial affect processing abilities following unilateral cal observations. Archives of Neurology and B
temporal lobectomy. Society for Neuroscience Abs- chiatry, 22, 2 3 0 - 2 4 6 .
tracts, 22,1866. Bechara, A., Tranel, D., Damasio, H„ Adolphs, R., R
Armony, J. L„ Quirk, G. J., LeDoux, J. E. (1998). Diffe- land, C., Damasio, A. R. (1995). Double dissocjatl
rential effects of amygdala lesions on early and late of conditioning and declarative knowledge relativ.
SIECI EMOCJONALNE W MÓZGU 225

L a m y gdala and hippocampus in humans. Science, hypothalamus: A PHAL anterogradetract-tracing stu-


Jnco 1115-1118- dy in the rat. Journal of Comparative Neurology, 324,
180-194.
f h rd D C., Blanchard, R. J. (1972). Innate and
" nnriitioned reactions to threat in rats with amygda- Christianson, S. A. (1992). The handbook of emotion and
* f„iH ipsions. Journal of Comparative and Physiologi- memory: Research and theory. Mahwah, NJ: Erl-
baum.
Psychology, 81,281-290.
*rf n M E, Swartzentruber, D. (1991). Sources of re- Cohen, N. J., Eichenbaum, H. (1993). Memory, amnesia,
after extinction in Pavlovian and instrumental and the hippocampai system. Cambridge, MA: MIT
Press.
flaming Clinical Psychology Review, 11,123-140.
JL J D Randall, T., Scott, T. M„ Brunen, R. A., Conrad, C. D., Lupien, S. J., Thanosoulis, L. C., McEwen,
J P-, Southwick, S. M., Delaney, R. C„ B. S. (1997). The effects of type I and type II cortico-
steroid receptor agonists on exploratory behavior
^ M c C a r t h y - G., Charney, D. S„ Innis, R. B. (1995).
and spatial memory in the Y-Maze. Brain Research,
MRI-based measurement of hippocampai volume in
759, 7 6 - 8 3 .
• n a ti e n ts with combat-related posttraumatic stress
^disorder. American Journal of Psychiatry, 152, Conrad, C. D., Margarinos, A. M., LeDoux, J. E., McEwen,
B. S. (1997). Chronić restraint stress enhanced con-
-973-981.
textual and cued fear conditioning in rats. Society for
s r f & r H C Etcoff, N. L„ Whalen, P. J„ Kennedy, W. A.,
Neuroscience Abstracts, 718,4.
• 3 v ° R a u c h , s. L., Buckner, R. L., Strauss, M. M„ Hyman, S.,
POGG^ B. ( 1 9 9 6 ) . Response and habituation of the Corodimas, K. P., LeDoux, J. E. (1995). Disruptive effects
"human amygdala during visual processing of facial of posttrainlng perirhinal cortex lesions on conditio-
& W expression. Neuron, 17, 8 7 5 - 8 8 7 . ned fear: Contributions of contextual cues. Behavio-
ral Neuroscience, 109, 6 1 3 - 6 1 9 .
-•"^Bródal, A. ( 1 9 8 2 ) Neurological anatomy. New York:
a -Oxford University Press. Corodimas, K. P, LeDoux, J. E„ Gold, P. W., Schulkin, J.
", P., Young, A. W., Maratows, E. J., Coffey, P. I., (1994). Corticosterone potentiation of learned fear.
Calder, A. I., Isaac, C. L., Mayes, A. R., Hodges, J. R., Annals of the New York Academy of Sciences, 746,
&& -Montaldi, D., Cezayirli, E., Roberts, N., Hadley, D. 392-393.
(1998). Face processing impairments after encepha- Cranford, J. L., Igarashi, M. (1977). Effects of auditory
litis Amygdala damage and recognition of fear. Neu- cortex lesions on temporal summation in cats. Brain
ropsychoiogia, 36, 5 9 - 7 0 . Research, 136,559-564.
,&$ffichel C., Morris, J., Dolan, R. I., Friston, K. J. (1998). Damasio, A. (1999). Błąd Kartezjusza. Poznań: Rebis.
Brain systems mediating aversive conditioning: An Davis, M. (1992). The role of the amygdala in conditioned
evcnt-related fWIRI study. Neuron, 20, 9 4 7 - 9 5 7 . fear. W: J. P. Aggleton (red.), The amygdala: Neuro-
L, Babinsky, R„ Markowitsch, H. X., McGaugh, biological aspects of emotion, memory, and mental
Xr-\J. L. (1995). The amygdala and emotional memory. dysfunction (s. 2 5 5 - 3 0 6 ) . New York: Wiley-Liss.
Science, 377,295-296. Davis, M. (1994). The role of the amygdala in emotional
; ^ a h i l l , L, Haier, R. J„ Fallon, J„ Alkire, M. T„ Tang, C„ learning. International Review of Neurobiology, 36,
Keator, J., Wu, J„ McGaugh, J. L. (1996). Amygda- 225-266.
'C la activity at encoding correlated with long-term, free D'Esposito, M., Detre, J. A., Alsop, D. C„ Shin, R. K.,
ŚŁCr1' recall of emotional information. Proceedings of the Atlas, S., Grossman, M. (1996). The neural basis of
National Academy of Sciences USA, 93, 8 0 1 6 . the central executive system of working memory.
L; McGaugh, J. L. (1998). Mechanisms of emo- Naturę, 37, 7 9 - 2 8 1 .
S & i } tional arousal and lasting declarative memory.
Drevets, W. C., Price, J. L., Simpson, J. R., Jr., Todd, R. D.,
. r . % ' 3 Trends in Neurosciences, 21, 2 9 4 - 2 9 9 . Reich, T„ Vannier, M„ Ralchle, M. E. (1997). Subge-
ą p a l d e r , A. J„ Young, A. W., Hellawell, D. J„ Van De Wal, C., nual prefrontal cortex abnormalities in mood disor-
ffi* - Johnson, M. (1996). Facial expression processing ders. Naturę, 386, 8 2 4 - 8 2 7 .
p*. after amygdalectomy. Neuropsychologia, 34,33-39. Everitt, B. J„ Robbins, T. W. (1992). Amygdala-ventral
•^•Ędmpeau, S„ Davis, M. (1995). lnvolvement of subcorti- striatal interactions and reward-related processes.
r Y j r cal and cortical afferents to the lateral nucleus of the
W: J. P. Aggleton (red.), The amygdala: Neurobiolo-
^ amygdala in fear conditioning measured with fear- gical aspects of emotion, memory, and mental dys-
potentiated startle in rats trained concurrently with function (s. 4 0 1 - 4 2 9 ) . New York: Wiley-Liss.
auditory and visual conditioned stimuli. Journal of
Fernandez de Molina, A., Hunsperger, R. W. (1962). Or-
/ Neuroscience, 15, 2 3 1 2 - 2 3 2 7 .
ganization of the subcortical system governing de-
|4t|non, W. B. (1929). Bodily changes in pain, hunger, fense and flight reactions in the cat. Journal of Phy-
Mdrage. New York: Appleton. siology, 160, 2 0 0 - 2 1 3 .
' s, N. S„ Swanson, L. W. (1992). Projections of
Frankland, P. W., Cestari, V., Filipkowski, R. K., McDo-
£. the ventral subiculum to the amygdala, septum, and
nald, R. J„ Silva, A. (1998). The dorsal hippocampus
226 PSYCHOLOGIA EMOCJI

is essential for context discrimination, but not for. Jacobs, W. J,, Nadel, L. (1985). Stress-induced
contextual conditioning. Behavioral Neuroscience, ry of fears and phobias. Psychological Revieś
112, 8 6 3 - 8 7 4 . 512-531.
Funayama, E. S., Grillon C., Davis, M„ Phelps, E. A. James, W. (1984). What is an emotion? Mind, 9, 18&
(1998). Impaired fear-potentiated startle following Johnson-Laird, P. N. (1988). The computer
unilateral temporal lobectomy. Society for Neuro- mind: An introduction to cognitive science. C~
science Abstracts, 24,163. MA: Harvard University Press.
Fuster, J. M. (1989). The prefrontal cortex. New York: Jones, B,, Mishkin, M. (1972). Limbie lesions
Raven Press. problem of stimulus-reinforcement associ
Gaffan, D., Harrison, S. (1987). Amygdalectomy and dis- Experimental Neurology, 36, 3 6 2 - 3 7 7 .
connection in visual learning for auditory secondary Kane, E., Coulombe, D., Miliaressis, E. ( 1 9 9 1 ) ,
reinforcement by monkeys. Journal of Neuroscien- loid self-stimulation: A movable electrode
ce, 7, 2 2 8 5 - 2 2 9 2 . study. Behavioral Neuroscience, 105, 926-932.
Gaffan, D., Murray, E. A., Fabre-Thorpe, M. (1993). Inter- Kapp, B. S., Pascoe, J. P., Bixler, M. A. (1984).
action of the amygdala with the frontal lobe in reward amygdala: A neuroanatomical systems appróach
memory. European Journal of Neuroscience, 5, its contributions to aversive conditioning. W: N. B
968-975. ters, L. R. Squire (red.), Neuropsychology of
Gaffan, E. A., Gaffan, D„ Harrison, S. (1988). Disconnec- ry (s. 4 7 3 - 4 8 8 ) . New York: Guilford Press.
tion of the amygdala from visual association cortex Kapp, B. S., Whalen, P. J., Supple, W. E„ Pascoe, j;
impairs visual reward-association learning in mon- (1992). Amygdaloid contributions to condition
keys. Journal of Neuroscience, 8 (9), 3 1 4 4 - 3 1 5 0 . arousal and sensory information processing. W: j.
Gewirtz, J. C., Davis, M. (1997). Second-order fear con- Aggleton (red.), The amygdala: Neurobiologl
ditioning prevented by blocking NMDA receptors in aspects of emotion, memory, and mental dysfu
amygdala. Naturę, 388, 4 7 1 - 4 7 4 . tion (s. 2 2 9 - 2 5 4 ) . New York: Wiley-Liss.
Gloor, P. (1960). Amygdala. W: J. Field, H. W. Magoun, Kihlstrom, J. E. (1984). Conscious, subconscious,
V. E. Hall (red.), Handbook of physiology: Neurophy- conscious: A cognitive perspective. W: K. S. Bow
siology. Section I. The nervous system, l/o/. 2 D. Meichenbaum (red.), The unconscious reconsid
(s. 1 3 9 5 - 1 4 2 0 ) . Washington, DC: American Physio- red (s. 1 4 9 - 2 1 1 ) . New York: Wiley.
logical Society. Killcross, S„ Robbins, T. W., Everitt, B. J. (1997), Diff
Goidman-Rakic, P. S. (1987). Circuitry of primate pre- rent types of fear-conditioned behavior mediated
frontal cortex and regulation of behavior by represen- separate nuclei within amygdala. Naturę, 38
tational memory. W: F. Plum (red.), Handbook of 377-380.
physiology. Section I: The neivous system, l/o/. 5. Kim, J. J., Fanselow, M. S. (1992). Modality-specific
Higher functions ofthe brain (s. 3 7 3 - 4 1 8 ) . Bethes- trograde amnesia of fear. Science, 256, 675r-677
da, MD: American Physiological Society. Kleinsmith, L. J., Kapłan, S. (1963). Paired-associ
Gray, J. A. (1987). The psychology of fear and stress learning as a function of arousal: An interpol
(t. 2). New York: Cambridge University Press. interval. Journal of Experimental Psychology, &
Halgren, E. (1992). Emotional neurophysiology of the 124-126.
amygdala within the context of human cognition. W: Kluver, H., Bucy, P. C. (1937). „Psychic blindness"
J. Aggleton (red.), The amygdala: Neurobiological other symptoms following bilateral temporal lobe
aspects of emotion, memory, and mental dysfunc- my in rhesus monkeys. American Journal ofPhysi'
tion (s. 1 9 1 - 2 2 8 ) . New York: Wiley-Liss. logy, 119, 3 5 2 - 3 5 3 .
Hamann, S. B., Stefanacci, L„ Squire, L. R., Adolphs, R., Kolb, B„ Wilson, B„ Taylor, L. (1992). Developme,
Damasio, A. R. (1996). Recognizing facial emotion. changes in recognition and comprehension of fąo
Naturę, 379,497. expression: Implications for frontal lobe funetfo,
Helmstetter, F. J„ Bellgowan, P. S. (1994). Effects of mu- Brain and Cognition, 20, 7 4 - 8 4 .
scimol applied to the basolateral amygdala on acqu- Kotter, R., Meyer, N. (1992). The limbie system: A revi.
isition and expression of contextual fear conditioning of its empirical foundation. Behavioural Brain Rest
in rats. Behaviorai Neuroscience, 108,1005-1009. 52,105-127.
Hilton, S. M., Zbrozyna, A. W. (1963). Amygdaloid region LaBar, K. S., Gatenby, C., Gore, J. C., LeDoux, J.
for defense reactions and its efferent pathway to the Phelps, E. A. (1998). Amygdalo-cortical activati
brainstem. Journal of Physiology, 165,160-173. during conditioned fear acquisition and extinctio
Iwata, J., Chida, K., LeDoux, J. E. (1987). Cardiovascular A mixed trial fMRI study. Neuron, 20, 9 3 7 - 9 4 5 . ;
responses elicited by stimulation of neurons in the LaBar, K. S„ LeDoux, J. E., Spencer, D. D„ Phelps, E.
central amygdaloid nucleus in awake but not an- (1995). Impaired fear conditioning following unii;
esthetized rats resemble conditioned emotional re- rai temporal lobectomy in humans. Journal ofNeu'-
sponses. Brain Research, 418,183-188. science, 15, 6 8 4 6 - 6 8 5 5 .
SIECI EMOCJONALNE W MÓZGU 227

K g i phelps, E. A. (1998). Role of the human Majidishad, P., Pełli, D. G., LeDoux, J. E. (1996). Disrup-
"ST" i/nriala in arousal mediated memory consolida- tion of fear conditioning to contextual stimuli but not
•' m Psychological Science, 9, 4 9 0 - 4 9 3 . to a tone by lesions of the accessory basal nucleus
' i E ( i 9 8 6 a ) . Neurobiology of emotion. W: J. E. of the amygdala. Society for Neuroscience Abs-
i*noux W. Hirst (red.), Mind and brain tracts,22,1116.
(s 3 0 1 - 3 5 4 ) . New York: Cambridge University Maren, S., Aharonov, G., Stote, D. L„ Fanselow, M. S.
Press. (1996). /V-methyl-D-aspartate receptors in the baso-
* vi J E (1986b). Sensory systems and emotion. lateral amygdala are required for both acquisition and
mrativePsychiatry, 4, 237-248. expression of conditional fear in rats. Behavioral
'vj ' J E (1987). Emotion. W: F. Plum (red.), Hand- Neuroscience, 110,1365-1374.
tkiok of physiology: Section I. The nervous system. Maren, S., Anagnostaras, S. G., Fanselow, M. S. (1998).
Vói 5 HiQlier functions of the brain ( s - 4 1 9 - 4 6 0 ) . The startled seahorse: is the hippocampus necessa-
1 >'•» Bethesda, MD: American Physiological Society. ry for contextual fear conditioning? Trends in Cogni-
ł$Doux J. E. (1991). Emotion and the limbie system tive Sciences, 2, 3 9 - 4 1 .
. concept. Concepts in Neuroscience, 2,169-199. Maren, S., Fanselow, M. S. (1996). The amygdala and fear
IP
1OOUX J-E- (1992). Emotion and the amygdala. W: conditioning: Has the nut been cracked? Neuron, 16,
h„; j -p. Aggleton (red.), The amygdala: Neurobiological 237-240.
Wfcaspects of emotion, memory, and mental dysfunc- Mascagni, E., McDonald, A. J., Coleman, J. R. (1993).
on (s. 3 3 9 - 3 5 1 ) . New York: Wiley-Liss. Corticoamygdaloid and corticocortical projections of
the rat temporal cortex: A Phaseolus vulgaris leuco-
B£Toux, J- E. (2000). Mózg emocjonalny. Poznań: Media
-agglutinin study. Neuroscience, 57, 6 9 7 - 7 1 5 .
I K R Rodzina.
McGaugh, J. L„ Mesches, M. H., Cahill, L., Parent, M. B.,
j | § ® b u x , J. E„ Cicchetti, P., Xagoraris, A., Romański, L. R.
Coleman-Mesches, K„ Salinas, J. A. (1995). lnvol-
(1990). The lateral amygdaloid nucleus: Sensory in-
vement of the amygdala in the regulation of memory
itace of the amygdala in fear conditioning. Journal
storage. W: J. L. McGaugh, F. Bermudez-Rattoni,
^ of Neuroscience, 10,1062-1069.
R. A. Prado-Alcala (red.), Plasticityin the central ner-
*x, J. E., Romański, L. M„ Xagoraris, A. E. (1989).
vous system (s. 1 8 - 3 9 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Indelibility of subcortical emotional memories. Jour-
Miserendino, M. J. D., Sananes, C. B„ Melia, K. R., Da-
31 of Cognitive Neuroscience, 1, 2 3 8 - 2 4 3 .
febogx, J. E., Sakaguchi, A., Reis, D. J. (1984). Subcortical vis, M. (1990). Blocking of acquisition but not
expression of conditioned fear-potentiated startle by
' eftirent projections of the medial geniculate nucleus
NMDA antagonists in the amygdala. Naturę, 345,
f mediate emotional responses conditioned by aco-
' y , uśtic stimuli. Journal of Neuroscience, 4, 6 8 3 - 6 9 8 . 716-718.
M i s . , M., Michalson, L. (1983). Children's emotions Mishkin, M., Malamut, B., Bachevalier, J: (1984). M e m o -
' ' anti moods: Developmental theory and measure- ries and habits: Two neural systems. W: J. L.
ment. New York: Plenum Press. McGaugh, G. Lynch, N. M. Weinberger (red.), The
F„ Stutzmann, 6. E„ LeDoux, J. L. (1996). Conver- neurobiology of learning and memory. New York:
® e n t b u t t e m P ° r a l | y separated inputs to lateral amyg- Guilford Press.
g i ? d a l a neurons from the auditory thalamus and audito- MishkinrM., Aggleton, J. (1981). Multiplefunctional con-
rv cortex use different postsynaptic receptors: in vi- tributions of the amygdala in the monkey. W: Y. Ben-
.)/intracellular and extraceilular recordings in fear Ari (red.), The amygdaloid complex (s. 409-420).
X conditioning pathways. Learning and Memory, 3, Amsterdam: Elsevier/North-Hoiland,
ł9—242. Morgan, M., LeDoux, J. E. (1995). Differential contribu-
-paftu3, E. E„ Kaufman, L. (1992). Why do traumatic tion of dorsal and ventral medial prefrontal cortex to
||f"'experiences sometimes produce good memory (flash- the acquisition and extinction of conditioned fear. Be-
_ ilbs) and sometimes no memory (repression)? W: havioral Neuroscience, 109, 6 8 1 - 6 8 8 .
i E Winograd, U. Neisser (red.), Affect and accuracy Morgan, M. A„ Romański, L. M„ LeDoux, J. E. (1993).
•mali (s. 2 1 2 - 2 2 3 ) . New York: Cambridge Univer- Extinction of emotional learning: Contribution of medial
f k ' s i t y Press. prefrontal cortex. Neuroscience Letters, 163,109-113.
, MacLean, P. D. (1949). Psychosomatic disease and the Morris, J. S„ Frith, C. D., Perret, D. L., Rowland, D.,
.Wsceral brain": Recent developments bearing on Young, A. W., Calder, A. J„ Dolan, R. J. (1996).
:, - the Papez theory of emotion. Psychosomatic Medicine, A differential neural responce in the human amygda-
/ 77,338-353.
la to fearful and happy facial expressions. Naturę,
."©cLeąn, P. D. (1952). Some psychiatrie implications of 383, 8 1 2 - 8 1 5 .
r - , , , Ptesiological studies on frontotemporal portion of Mowrer, 0. H., Lamoreaux, R. R; (1946). Fear as an inter-
.: - limbie system (visceral brain). Electroencephalogra- vening variable in avoidance conditioning. Journal of
V and Clinical Neurophysiology, 4, 4 0 7 - 4 1 8 . Comparative Psychology, 39, 2 9 - 5 0 .
228 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Muller, J., Corodimas, K. P., Fridel, Z., LeDoux, J. £. vation of the human amygdala by a cognitive ij
(1997). Functional inactivation of the lateral and ba- sentation of fear. Society for Neuroscienceis
sal nuclei of the amygdala by muscimol infusion pre- tracts, 24,1524.
vents fear conditioning to an explicit CS and to con- Phillips, R. G . , LeDoux, J. E. ( 1 9 9 2 ) . Differential corr
textual stimuli. Behavioral Neuroscience, 111, tion of amygdala and hippocampus to cued andl
683-691. textual fear conditioning. Behavioral NeurosciM
Nelson, C. A., DeHaan, M. (1997). A neurobehavioral ap- 106,274-285. Ę
proach to the recognition of facial expressions in in- Phillips, R. G . , LeDoux, J. E. ( 1 9 9 4 ) . Lesions of thelf
fancy. W: J. A. Russell, J. M. Femandez-Dols (red.), sal hippocampai formation interfere with backg Jf
The psychology of facial expression: Studies in emo- but not foreground contextual fear conditioning. i
tion and social interaction (s. 1 7 6 - 2 0 4 ) . New York: ning and Memory, 1,34-44. ';
Cambridge University Press. Pitkanen, A., Savander, V., LeDoux, J. L. ( 1 9 9 7 ) . Orftl
0'Keefe, J., Nadel, L., (1978). The hippocampus as a co- zation of intra-amygdaloid circuitries: an enii
gnith/e map. Oxford: Clarendon Press. framework for understanding functions of the E
Olds, J. (W7).Drivesandreinforcement: New York: Ra- dala. Trends in Neurosciences, 20, 5 1 7 - 5 2 3 . '
ven Press. Ouirk, G. J., Armony, J. L., LeDoux, J. E. ( 1 9 9 7 ) . !
Ono, T., Nishijo, H. (1992). Neurophysiological basis of conditioning enhances different temporal cooS
the Kluver-Bucy syndrome: Responses of monkey nents of tone-evoked spike trains in auditory cof
amygdaloid neurons to biologically significant ob- and lateral amygdala. Neuron, 19, 613-624. "4
jects. W: J, P. Aggleton (red.), The amygdala: Neuro- Ouirk, G. J., Repa, J. C., LeDoux, J. E. (1995). Fear]
biological aspects of emotion, memory, and mental ditioning enhances short-latency auditory responl
dysfunction (s. 1 6 7 - 1 9 0 ) . New York: Wiley-Liss. of lateral amygdala neurons: Parallel recordingsf
Ottersen, 0. P. (1982). Connections of the amygdala of the freely behaving rat. Neuron, 15,1029-1039.$
the rat: IV. Corticoamygdaloid and intraamygdaloid Rescorla, R. A., Heth, C. D. (1975). Reinstatementoftó
connections as studied with axonal transport of hor- to an extinguished conditioned stimulus Joumslk
seradish peroxidase. Journal of Comparathre Neuro- Experimental Psychology: Animal Behavior Proa
logy, 205,30-48. ses, 104,88-96.
Packard, M. G., Cahill, L, McGaugh, J. L. (1994). Amyg- Rescorla, R. A., Solomon, R. L. (1967). Two process li
dala modulation of hippocampal-dependent and cau- theory: Relationships between Pavlovian condijf
date nucleus-dependent memory processes. ning and instrumental learning. Psychological m
Proceedings of the National Academy of Sciences USA, view, 74,151-182. J
97, 8 4 7 7 - 8 4 8 1 . Rogan, M„ Staubli, U., LeDoux, J. E. (1997). AMPA-re|
Packard, M. G„ Williams, C. L„ Cahill, L., McGaugh, J. L. ptor tacilitation accelerates fear learning w i t a ł a ®
(1995). The anatomy of a memory modulatory sys- ring the level of conditioned fear acąuired. Journal!
tem: From periphery to brain. W: N. E. Spear, L. P. Neuroscience, 17,5928-5935. |
Spear, M. L. Woodruff (red.), Neurobehaworal plasti- Rolls, E. T. (1986). A theory of emotion, and its appli|
city: Learning, deveiopment, and reponse to brain tion to understanding the neural basis of emotion. |
insults (s. 1 4 9 - 1 5 0 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum. Y. Oomur (red.), Emotions: Neural and cheim
Papez, J. W. (1937). A proposed mechanism of emotion. control (s. 3 2 5 - 3 4 4 ) . Tokyo: Japan Scientific Soć|
Archives of Neurology and Psychiatry, 79,217-224. ties Press.
Parent, M. B., Tomaz, C., McGaugh, J. L. (1992). Increased Rolls, E. T. (1992). Neurophysiology and functions of U:
training in an aversively motivated task attenuates primate amygdala. W: J. P. Aggleton, (red.), Ą
the memory-impairing effects of posttraining amygdala: Neurobiological aspects of emotion, ną
N-methyl-D-aspartate-induced amygdala lesions. mory, and mental dysfunction (s. 143 lfi r 'i "e
Behavioral Neuroscience, 106 (5), 7 8 9 - 7 9 8 . York: Wiley-Liss. I
Pavlov, I. P. (1927). Conditionedreflexes. New York: Do- Rolls, E. T. (1996). The orbitofrontal cortex. Praca nie||
ver. blikowana, Department of Experimental Psycholo|
Phelps, E. A., Anderson, A. K. (1997). Emotional memo- University of Oxford.
ry: What does the amygdala do? Current Biology, 7, Romański, L. M., LeDoux, J. E. (1992). Bilateral destM
311-314. tion of neocortical and perirhinal projection largets|
Phelps, E. A., LaBar, K. S., Anderson, A. K., 0'Connor, the acoustic thalamus does not disrupt auditory f|
K. J„ Fulbright, R. K., Spencer, D. S. (1998). Specifying conditioning. Neuroscience Letters, 142,228-23?
the contributions of the human amygdala to emotio- Romański, L. M., LeDoux, J. E. (1993). Information cal
nal memory: A case study. Neurocase, 4,527-540. cade from primary auditory cortex to tfie amygda
Phelps, E. A., 0'Connor, K. J., Gatenby, J. C., Anderson,
A. K„ Grillon, C., Davis, M., Gore, J. C. (1998). Acti- porał cortex in the rat Cerebral Cortex, 3, 515-532|
i
SIECI EMOCJONALNE W MÓZGU 229

n L (1989)- On the relation between memory Swanson, L. W. (1983). The hippocampus and the con-
r 'ronsciousness: Dlssociable interactions and cept of the limbie system. W: W. Seifert (red.), Neu-
f " o U S experience. W: H. L. I. Roediger, F. I. M. robiology of the hippocampus (s. 3 - 1 9 ) . London:
4™.? j) i/arieties of memory and consciousness: Academic Press.
Ssinhonour of Endel TuMng (s. 3 5 5 - 3 8 9 ) . Teich, A. H., McCabe, P. M., Gentile, C. C., Schneiderman,
l l s d a l e , NJ: Erlbaum. L. S„ Winters, R. W., Liskowsky, D. R., Schneiderman, N.
N R W., Everltt, B. J., Jarrard, L. E., Robbins, (1989). Auditory cortex lesions prevent the exb'nction
of Pavlovian differential heart rate conditioning to tonal
j - - . A , '(1991)'. Complementaiy roles for the amygda-
stimuli in rabbits. Brain Research, 480,210-218.
i» and hippocampus in aversive conditioning to expii-
Thorpe, S. J., Rolls, E. T„ Maddison, S. (1983). The or-
jŚ crt and C ontextual cues. Neuroscience, 42 (2),
bitofrontal cortex: Neuronal activity in the behaving
' 335-350.
monkey. Experimental Brain Research, 49,93-115.
• ». iiir-p T (1988). Information processing models of
Turner, B., Herkenham, M. (1991). Thalamoamygdaloid
W - ronsiousness. W : A . Marcel, E . Bisiach (red.), Con-
projections in the rat: a test of the amygdala's role in
W' \ciousness in contemporary science (s. 3 0 5 - 3 3 3 ) .
sensory processing. Journal of Comparative Neuro-
O x f o r d ' Oxford University Press.
logy, 313, 2 9 5 - 3 2 5 .
•^Shepherd. G. (1997)- Neurobiology. New York: Oxford
Weinberger, N. M. (1995). Retuning the brain by fear
• Ł University Press. conditioning. W: M. S. Gazzaniga (red.), The Cogni-
~fller"B. J-, Mishkin, M. (1981). Evidence for the se- tive Neurosciences (s. 1 0 7 1 - 1 0 9 0 ) . Cambridge,
mjeńtial participation of inferior temporal cortex and MA: MIT Press.
amygdala in the acquisition of stimulus-reward asso- Weiskrantz, L. (1956). Behavioral changes associated
ciations. Behavioural Brain Research, 3,303-317. with ablation ofthe amygdaloid complex in monkeys.
, L. R. (1987a). Memory: Neural organization and Journal of Comparative and Physiological Psycholo-
'^"Ipt
tjetoior. W: F. Plum (red.), Handbook of physiolo- gy, 49, 3 8 1 - 3 9 1 .
gy Section 1. The nervous system. Vol. 5. Higher
9 1 Whalen, P. J., Rauch, S. L., Etcoff, N. L, Mclnemey, S. C.,
functions ofthe brain (s. 2 9 5 - 3 7 1 ) . Bethesda, MD:
Lee, M. B., Jenike, M. A. (1998). Masked presenta-
lfl|SL-Anwican Physiological Society.
tions of emotional facial expressions modulate
<^-5quire. L R. (1987b). Memory and the brain. New York:
amygdala activity without explicit knowledge. Journal
Oxford University Press.
of Neuroscience, 18, 4 1 1 - 4 1 8 .
, L. R., Zola, S. M. (1996). Structure and function
Whitfield, I. C. (1980). Auditory cortex and the pitch of
Sf'declarative and nondeclarative memory systems.
complex tones. Journal of the Acoustical Society of
j-" • Proceedings of the National Academy of Sciences,
America, 67, 6 4 4 - 6 4 7 .
USA. 93,13515-13522.
Young, A. W., Aggleton, J. P., Hellaweli, D. J., Johnson, M.
.V~$uttier1and R. J., Rudy, J. W. (1989). Configural association
L., Broks, P., Hanley, J. R. (1995). Face processing
?theory: The role ofthe hippocampai formation in learning,
impairments after amygdalotomy. Brain, 118,15-24.
fmemory, and amnesia. Psychobiology, 7,129-144.

ISSk.
JPL^

f i
C l

PSYCHOFIZJOLOGIA
PERSPEKTYWY HEURYSTYCZNE

ELEKTROMIOGRAFIA MIĘSNI MIMICZNYCH

AKTYWNOŚĆ UKŁADU AUTONOMICZNEGO

ASYMETRIA ELEKTROENCEFALOGRAFII
EMOCJI
PODZIĘKOWANIA
John T. Cacioppo
Gary G. Berntson
Jeff T. Larsen
Kirsten M. Poehlmann
Tiffany A. Ito

L
udzie stąpają po ziemi już około dwóch milionów
i przez cały ten okres, oprócz ostatnich dwócffj
I trzech tysięcy lat, wiedli żywot iowców-zbieiać
(Ackerman, 1990). W uderzająco krótkim czasie cywi
zacja ludzka osiągnęła wyżyny sztuki inżynieryjnej Wi<
kich Piramid, elegancję Dziewiątej symfonii Beethove|
subtelność Dom Perignon, efektywność produkcji raaf
wej, triumfy współczesnej medycyny, głębię teorii stfj
heterotycznych i cud eksploracji przestrzeni kosmiczni
Być może powinniśmy sobie wybaczyć skłonność do s|
strzegania swoich osiągnięć jako dzieł wyłącznie nasza
umysłu oraz do spoglądania na nasze minione dzif
„przez odwróconą lunetę, w której wszystko wid
w skrócie: krótka era łowców-zbieraczy i długa epoka-1
dzi «cywilizowanych»" (Ackerman, 1990, s. 129).
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 231

dnakże mimo barier stawianych przez cy- doświadczeń afektywnych mogą być znacznie
- % zasługą ludzi są również mniej szczyt- subtelniejsze, niż można byłoby podejrzewać,
••' iągnięcia: bezwzględna eksploatacja paliw biorąc pod uwagę ich zewnętrzne manifestacje
nveh i lasów tropikalnych, apokaliptyczna (Cacioppo, Gardner i Berntson, 1997). Choć ję-
zbrojeń biologicznych i nuklearnych, zyk obfituje w określenia dotyczące emocji (Clo-
rażająca dzikość tortur i ludobójstwa - oto re, Ortony i Foss, 1987; Frijda, Markam, Sato
ićtóre z nich. Możemy śpiewać w chórach i Wiers, 1995; Russell, 1978), to jednak czasem
"Wać swoje szaleństwa pod maską łagodne- zawodzi, gdy trzeba nazwać doświadczenia afek-
'óblicza, lecz mimo to przemierzamy świat tywne - zwłaszcza intensywne - zatem metafory
"kontrolą systemu afektywnego, który po- stają się zaledwie odpowiednikami określeń
' \vał przez wieki jako rezultat działania sił owych świadomych stanów umysłu (Fainsilber
' c y j n y c h . Emocje są wspólną cechą wielu i Ortony, 1987; Ortony i Fainsilber, 1989; Hoff-
L^y _ to odkrycie dawno temu legło man, Waggoner i Palermo, 1991).
dstaw przekonania, że stanowią one prze- Od dawna zdawano sobie sprawę, że komu-
" " s z k o d ę w realizacji ludzkich możliwości (Bra- nikaty afektywne stanowią przedmiot licznych
'-S-2ier. ll)60). Możemy sobie w wygodnym zaci- wpływów motywacyjnych i zależnych od kontek-
f S S u "kontemplować różnorodność językowych stu zniekształceń oraz że są one słabo powiąza-
' jodków wyrazu określających emocje, ale to ne z innymi aspektami reakcji afektywnych, ta-
'^jnoi-ie były pierwsze - pojawiły się wcześniej kimi jak zjawiska fizjologiczne i zachowanie.
i ^ n i ż j ę / > k i gatunek ludzki. Poczynając od Freuda, badania z dziedziny psy-
Niektóre osoby budzą szacunek swym wy- chologii klinicznej podkreślały rozdział pomię-
^ftimimanym gustem i tym, że na pozór prze- dzy świadomymi przekonaniami a stanami afek-
•Wj^od/ą obojętnie obok wyzwań, jakie stawia tywnymi (np. Bradley, 2000; Davidson, 1998;
w"'ŹCcic. L mocje jednak, choć archaiczne z natu- Lang, 1971); badania z dziedziny neuropsycho-
pizenikąją ludzką egzystencję przez cały logii oraz innych nauk zajmujących się układem
' as jej trwania. Prowadzą, wzbogacają i uszla- nerwowym wykazały, że odczucia emocjonalne
hetniają życie; nadają znaczenie codziennej nie są ani konieczne, ani wystarczające do wy-
jTęgzjsiencji; stanowią o wartości życia i mająt- wołania procesów emocjonalnych (Gazzaniga
fJ^JU. Emocje sprzyjają zachowaniom służącym i LeDoux, 1978; Tranem i Damasio, 2000);
Ą*V?$chronie życia, są podstawą jego kontynuacji wreszcie, badania z dziedziny psychologii spo-
• ^ n n i s z a j ą jego zakończenie. Mogą być nie- łecznej i poznawczej świadczą o tym, że emocje
^£$dz<m nym czynnikiem, ale też nieprzezwycię- mogą się ujawniać w sposób szybki, niewymu-
."'^lojmi przeszkodą w realizacji ludzkich możli- szony, automatyczny, lub nawet nieświadomy
yości: stanowią również siłę napędową rozwo- wskutek działania odpowiedniego bodźca (np.
intelektualnego. Jeśli weźmie się pod uwagę Bargh, Chaiken, Govender i Pratto, 1992; Prat-
/fjjfch ewolucyjne dziedzictwo i codzienną war- to i John, 1991). Zajonc (1980) tak opisuje swe
'/f^hść, ti udno się dziwić, iż emocje zawładnęły obserwacje:
SOjodzujem ludzkim w całej jego historii; trudno
wal pić, że są one w równym stopniu zako- Kiedy spotykamy nieznajomą osobę, w ułamku se-
rzenione w biologii, jak pokryte patyną kultury. kundy wiemy już, czy ją lubimy, czy nie. Reakcja jest
^. Afekt i emocje w badaniach dotyczących lu- momentalna i automatyczna. Być może nasze uczu-
„> sa ujmowane jako świadomy, subiektywny cia nie zawsze są precyzyjne, być może nie zawsze
*-'.'aspeki emocji, rozpatrywany w izolacji od zmian
jesteśmy ich świadomi, lecz one zawsze istnieją
_ ^logicznych, jakie wywołują (np. Osgood, Suci
[...]. Prawdopodobnie nie stworzyliśmy rozbudowa-
^ŚJannenbaum, 1957; Green, Salovey i Truax,
nej i dokładnej reprezentacji słownej tego uczucia
por. Cacioppo, Gardner i Berntson, 1999;
tylko dlatego, że u ludzi przed rozwojem m o w y owe
^Doux, 2000). Jednak podobnie jak organiza-
krainy doświadczeń miały dostateczną reprezentację
jja?i:procesy leżące u podstaw przeświadczenia,
w kanale niewerbalnym [...]. Jeśli afektywność nie
Ofemu trudno się oprzeć, że Słońce okrąża
zawsze przekształca się w treści semantyczne, lecz
"Smię, organizacja i procesy leżące u podstaw
zamiast tego często ulega kodowaniu w postaci
232 PSYCHOLOGIA EMOCJI

symboli trzewnych lub mięśniowych, to możemy zjawiskami, które miałyby te zmiany p 0 n J 9


oczekiwać informacji zawartej w uczuciach - przy- dzać. James (1884) spostrzegał przy tym c a ł
swajanej, organizowanej, kategoryzowanej, przed- cje jako zjawiska wielorako u warunkowi®
stawianej i wydobywanej z pamięci w nieco inny Dana osoba może przypominać sobie wH
sposób niż informacja mająca bezpośrednie odnie- śniejsze epizody stanów emocjonalnych ł a f l
sienie stowne (s. 1 5 7 - 1 5 8 ) . nie z uczuciami, których wówczas doświadJH
ła, a w trakcie tych wspomnień może poncll
Teza Zajonea, że osądy międzyludzkie i doświad- nie doświadczać tych samych emocji. j||i
czenia emocjonalne podlegają zasadniczej orga- zapamiętana emocja odznaczała się pierwU
nizacji w wymiarach pozytywnym i negatywnym, nie słabym nasileniem (to znaczy wywoływał
zyskała silne poparcie empiryczne (przegląd zob. jedynie nieznaczną aktywację somatowisceSi
w: Cacioppo i Gardner, 1999). Jego hipotezy za- ną lub nie wywoływała jej wcale), to ponowi
kładające, że emocje są znaczeniowo powiązane jej doświadczenie może nastąpić t\lko pjjj
ze zjawiskami fizjologicznymi (somatowisceral- braku znaczących fizjologicznych boi I a ów zj
nymi), a nawet prawdopodobnie są w nich zako- kłócających. Zatem na wstępie James siwjj'
dowane, należy uznać raczej za spekulacje; ale je- dzał, że „jedyne emocje, które usilnie /aleca
śli sprowadzi się je do procesów pozytywnych bym brać pod uwagę, to te, które cechują si
i negatywnych, wówczas teza ta zyskuje wstępne wyraźną ekspresją fizjologiczną" (s. |fjg;
poparcie (Cacioppo, Priester i Berntson, 1993). Utrzymywał on, że w tej kategorii zjawi;'
Jednakże badania nad związkami zjawisk fizjolo- emocjonalnych dyskretne doświadczenia unio
gicznych i emocji zostały prawdopodobnie zain- cjonalne można identyfikować na podstawi
spirowane przez powszechnie doświadczany fakt, unikatowych wzorców zmian fizjologic/n\cfi
że rozmaite wrażenia pochodzące z narządów we- a doświadczenie jednego z owych ^\oi\tyel
wnętrznych leżą u podstaw różnorodnych emocji. wzorców peryferyjnych zmian fizjologie zm ci
Jeśli ktoś mówi, że „ściska go w dołku" lub że „się jest doświadczeniem emocjonalnym. .
w nim gotuje", to niewiele osób nie pojmie, iż mó- Hipoteza Jamesa (1884), zakładajaca. ż
wiący ma na myśli emocje - odpowiednio - stra- aktywność autonomicznego układu nerwowi
chu i złości. Te płynące z wewnątrz wrażenia są tak go (AUN) odpowiada za percepcję djskrej
wyraźne i występują z tak nieodpartą siłą, że trud- nych stanów emocjonalnych, zawiera imphkai
no uwierzyć, iż emocje te nie są zróżnicowane za- cję, iż wzorce somatowisceralne swoiste dlj
równo peryferyjnie, jak centralnie. W niniejszym danych emocji są źródłem doświadczeń cmd!
rozdziale prześledzimy psychofizjologię emoq'i ze cjonalnych oraz że wystąpienie wzorca somą
szczególnym uwzględnieniem subtelnych mecha- towisceralnego poprzedza odczucie odpowig
nizmów, które sprawiają, że zjawiska somatowi- dającej mu emocji. We wcześnie ojikiszonj
sceralne mogą uczestniczyć w powstawaniu ludz- krytyce tej publikacji Cannon (1927) do»tat
kich emocji. Ze względu na dominującą pozycję czył dowodów pochodzących ze studiów ri
odcienia hedonistycznego w badaniach nad emo- zwierzętach, że zjawiska dotyczące układu aifi
cjami przyjrzymy się zarówno zróżnicowaniu fi- tonomicznego są zbyt wolne, za mulo c/ule
zjologicznemu emocji dyskretnych, jak i zróżni- zbyt mało zróżnicowane, aby mogły pi/ycz?
cowaniu pozytywnych i negatywnych stanów niać się do powstawania emocji. Ki\i\ki t'
emocjonalnych. wydawała się miażdżąca i wiodła do pi zekona
nia, że doświadczenia emocjonalne M.inouii
wyłączną domenę ośrodków centralnyc^
Zgodnie z tym przekonaniem wyniki hadai
PERSPEKTYWY HEURYSTYCZNE nad wpływem ocen poznawczych na uiiocjj
(np. Ellsworth, 1994) oraz nad emoc|.ui{
u osób z uszkodzeniem rdzenia kregowegj
Ponad sto lat temu William James (1884;
(np. Chwalisz, Diener i Gallagher, 1988) -uge
1890/1950) twierdził, że emocje są raczej kon-
rują, że informacja aferentna o zjawiskach p<!
sekwencjami peryferyjnych zmian fizjologicz-
ryferyjnych nie jest koniecznym waiimkicn
nych wywoływanych przez pewne bodźce niż
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 233

Uczenia emocjonalnego. Jednak ostat- „dól-góra" (reaktywność wisceralna), ale


ka zaczyna się przechylać w drugą stro- również to, że wspomniane alternatywne tryby
^inieważ wyniki badań wskazują, że pro- pobudzania mogą się wzajemnie wzmacniać
P ' tonomiczne mogą się przyczyniać do
lU (na przykład w reakcji paniki). Z tego powodu
' -mia i przypominania (jeśli nie do do- więcej informacji można uzyskać, pytając o to,
fczania) informacji emocjonalnych (zob. w jakich warunkach następuje obserwowana
" r/L.,r]ąd autorstwa Cahilla, 1996; zob. też: zróżnicowana aktywność fizjologiczna i jakie
''maice i Harrison, 1997). emocje ją wywołują, niż w wyniku poszukiwa-
' poświadczenia emocjonalne mogą być wie- nia niezmiennego związku pomiędzy doświad-
, uwarunkowane do tego stopnia, że do- czaniem (lub ekspresją) emocji a reakcją fizjo-
!ie emocji dyskretnej może nastąpić logiczną. Na przykład Schachter i Singer (1962)
• bniku odpowiadającego jej wzorca reakcji ukształtowali sposób myślenia o emocjach, su-
aiowisceralnej, nawet jeśli aferentny sygnał gerując, że niezróżnicowana aktywność układu
wn> poprzedza pojawienie się emocji. Nie- autonomicznego może wspomagać emocje
dopracowany neurobiologiczny model lę- dyskretne. Mechanizm tego zjawiska - według
reśla rolę sprzężenia zwrotnego pomię- Schachtera i Singera (1962; zob. też: Mandler,
^temero wstępującym i zstępującym 1975; Reisenzein, 1983) - polega na percepcji
mtson, Sarter i Cacioppo, 1998). Model ten neutralnego, niewyjaśnionego pobudzenia fi-
l\lko uwzględnia fakt, że w stanach afek- zjologicznego, które rodzi „potrzebę wartościo-
\ch mogą przeważać zarówno procesy ty- wania" i motywuje daną osobę do zrozumienia
śora-dól" (poznawcze), jak i procesy typu i poznawczego zaklasyfikowania stanu pobu-

Reakcja Aferentny sygnał Operacje


somatowisceralna somatowisceralny poznawcze

i w zależności od aferentnych sygnałów somatowisceralnych. Ten sam wzorzec aktywności somatowisceralnej


? z zaskakująco różnymi emocjami, natomiast ta sama emocja jest związana z całkowicie różnymi wzorcami aktywno-
. Wyniki te uznaje się za dowód podważający znaczenie aferentnych sygnałów trzewnych w powstawa-
. Model tu przedstawiany i opisany w tekście obejmuje obydwa wspomniane zjawiska, podkreślając przy tym instru-
i rolę somatowisceralnych sygnałów aferentnych oraz procesów poznawczych/percepcyjnych w powstawaniu emocji.:
o, J. T„ Berntson, G. G., Klein, D. J. (1992). What is emotion? The role of somatovisceral afference, with special emptete
I „illusions". Review of Personality and Social Psychology, 14, 63-98. Copyright © 1992 by Sage Publicationsgi
3 zgodą Sage Publications, Inc.
RYCINA U 1
234 PSYCHOLOGIA EMOCJI

dzenia. Uważa się, że pojawiające się w konse- do dwóch różnych, odrębnych i niew<jip|jvv-|
kwencji procesy atrybucyjne stają się źródiem doświadczeń percepcyjnych, podobnie j a g
dyskretnych stanów uczuciowych, wywierając sama aferentna informacja fizjologie/^, 1
wpływ na zachowania emocjonalne. prowadzić do dwóch różnych, odrębnu-h i nu
Rycina 11.1 ukazuje ogólny schemat pod- wątpliwych emocji. .3
sumowujący mechanizmy, za których pośred- Wieloznaczne figury wizualne, poilolJ
nictwem somatowisceralne sygnały aferentne do przedstawionej na rycinie 11.2, t w o r ^ J
mogą wpływać na doświadczanie emocji (Ca- z wykorzystaniem elementów należących!!
cioppo, Berntson i Klein, 1992). Na jednym dwóch (lub więcej) jednoznacznych nliruay
z krańców kontinuum (rycina 11.1, górna część tak aby figura utworzona poprzez nałożę
lewej kolumny) dyskretne doświadczenia emo- na siebie lub nieznaczną modyfikację elemi
cjonalne wynikają z apercepcji wyraźnych tów tych obrazów o niewątpliwym znaczę
wzorców somatowisceralnych (np. Ekman, Le- mogła podlegać interpretacji na wiele oilri
venson i Friesen, 1983; James, 1884; Levenson, nych sposobów (Sekuler i Blakc, 19,s>). -j
1988; Levenson, Ekman i Friesen, 1990). Na względu na fakt, że ta sama informacja sens,
przeciwnym krańcu (rycina 11.1, dolna część ryczna o wieloznacznej figurze może siać-i
lewej kolumny) dyskretne doświadczenia emo- źródłem tak uderzająco różnych, natychn
cjonalne wynikają z procesów atrybucyjnych, stowo oczywistych i jednoznacznych wmżŚ
które inicjuje percepcja niezróżnicowanego percepcyjnych, Leeper (1935) nazwał ukj
pobudzenia fizjologicznego (np. Mandler, wieloznaczne obrazy „odwracalnymi złudl
1975; Schachter i Singer, 1962). Pomiędzy tymi niami". Istnieją zatem powody do piApus
skrajnościami lokuje się kolejny proces, który czeń, że iluzje somatowisceralne mog.i JziaJ
sprawia, że peryferyjne reakcje fizjologiczne podobnie. Aktywne procesy percepcj jne, le^
mogą brać udział w doświadczaniu emocji - ce u podstaw odwracalnych złudzeń u i/u
„iluzje somatowisceralne", aktywny proces nych, nie ograniczają się wyłącznie do prżi
percepcyjny, w którego wyniku niejednoznacz- twarzania informacji wizualnych, lu/ moj
ny wzorzec fizjologicznej informacji aferentnej również opracowywać dane interocepnwf
zyskuje jednoznaczność, tworząc natychmia- (na przykład trzewne) czy proprioceptywj
stowy, spontaniczny i niewątpliwy emocjonalny (na przykład posturalne, mimiczne, głosowi
przedmiot spostrzegania (rycina 11.1, środko- W rzeczy samej architektura układu sorną
wa część lewej kolumny). wisceralnego może w większym stopniu spr
jać wytwarzaniu niejednoznacznych s\gnał<
To, że dyskretne emocje mogą wynikać
aferentnych niż budowa systemu wizualni
z iluzji somatowisceralnych, można zilustro-
(Reed, Harver i Katkin, 1990). Na prz\ld|
wać przez analogię - za pomocą dwuznaczne-
podczas percepcji niejednoznacznych ob.
go obrazu przedstawionego na rycinie 11.2
zów wizualnych bodźcem jest zestaw figur;
(dokładny opis zob. w: Cacioppo, Berntson
zualnych, położonych poza organizmem. X
i Klein, 1992). Nawet wówczas, gdy na rycinie
nakże ośrodkowy układ nerwowy sluż\ t
11.2 dostępny jest tylko jeden zestaw wizual-
tworzenia i interpretacji zarówno bodźca, J
nych konturów i rysów, procesy typu „góra-
i reakcji na sygnały somatowisceralne. |
- d ó ł " umożliwiają spoglądającej na rysunek
względu na to procesy wizualne nicco bard?
osobie ujrzenie lub doświadczenie dwóch bar-
przypominają instrumentalne procesy soj
dzo różnych obrazów percepcyjnych: młodej
tyczne niż procesy wisceralne. Oba popr/e
kobiety zwróconej twarzą w lewo lub starej ko-
nie procesy różnią się od percepcji wi^eeidli
biety zwróconej w prawo. Jeśli wspomniane
na przykład wyraźnym odróżnianiem Mi. I
obrazy zostaną zidentyfikowane, to obserwa-
aferencji. W wypadku procesów somai>c/nj
tor może stwierdzić, że jest w stanie szybko
dokładność odpowiedzi daje się nie/w foezj
przechodzić w swym widzeniu od jednego od-
ustalić i skorygować poprzez somatosei
rębnego obrazu do drugiego, ale nie może wi-
ryczne i wizualne sygnały zwrotne. W obsz8
dzieć obu naraz. Oznacza to, że ta sama afe-
procesów wisceralnych nie istnieje „ z a m i e i j
rentna informacja wizualna może prowadzić
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 235

> pije w sensie świadomego celu działania


iż istnieją wyniki docelowe z punktu wi-
lia automatycznej regulacji czy homeosta-
Ws wszystkich trzech wspomnianych pro-
ach sygnały zwrotne mogą w istotny sposób
{ t o w a ć kolejne działania bez angażowa-
ną świadomości. Dlatego percepcja wisceral-
Wiżni się od somatycznej i wizualnej tym, że
dje istnieje odrębne kryterium (lub „prawidło-
wynik percepcji), którego dana osoba
'adoinie poszukuje. Z tego powodu wisce-
e sygnały aferentne mogą wykazywać
.gólną skłonność do tworzenia „złudzeń"
ędów percepcyjnych. Ponadto wydaje się
•*' wdopodobne, że tak ważne i powszechne
awiska jak emocje mają reprezentacje po-
awcże, zawierające również cechy somato-
Ine. Wszystko więc wskazuje na to, że
" amv już wiele istotnych zjawisk, koniecznych
3-pówstawania iluzji somatowisceralnych.
\\ zły wzdłuż kontinuum lewej kolumny
- rycinie 11.1 reprezentują istotne przejścia
! całości reakcji autonomicznej, a połączenia

•między nimi podkreślają ciągłość natury te-


..wymiaru. Wzorzec aktywacji somatowisce- Ten dwuznaczny rysunek nosi tytuł: Moja Żor
wa i składa się z nakładających się na siebie jednoznacz-
nej tworzy równoległe kontinuum sygnałów
nych elementów. Układ percepcyjny ma skłonność do
matc iwisceralnych docierających do mózgu, grupowania podobnych lub związanych ze sobą infor-
ałki pomiędzy węzłami oznaczają główne macji. Miast budzić wrażenie dziwacznego połączenia
i przepływu informacji (Cacioppo, Bernt- dwóch przeciwstawnych rysunków, częściov
i i Klein, 1992). Stopień poznawczego opra- kacja obrazu młodej kobiety lub staruszki na rysunku
staje się źródłem stabilnej r
yania somatowisceralnej informacji aferent-
nego obrazu. Identyfikacja całości lub części ulega wza-
j, nieodzowny do powstania doświadczenia jemnemu wzmocnieniu, biorąc następnie udział w procesie
ocjonalnego, waha się od prostej analizy da- zamykania. Zmiana kierunku spojrzenia nie jest konieczna,
li, takiej jak identyfikacja wzorca (na przy- aby zaistniała zmiana percepcyjna. Dwuznaczne obrazy
d teoria Jamesa, traktująca emocję jako wizualne dowodzą, że odrębne obrazy mogą wynikać
z identycznego wzorca informacji wizualnej - można
rcepcję odrębnych wzorców somatowisce-
w tym dostrzec analogię do dyskretnych odczuć emo-
vch sygnałów aferentnych), do bardziej cjonalnych, powstających za sprawą tych samych, nie-
nych analiz atrybucyjnych i weryfikacji hi- jednoznacznych wzorców informacji somatowisceral-
tez (na przykład teoria emocji Mandlera), nych. Źródło: Boring (1930).
^między wspomnianymi skrajnościami lo- RYCINA 11.2
"je się prosta ocena poznawcza bodźca i per-
pcyjne torowanie schematu emocji. Należy
ważyć, że całkowicie różne wzorce somato-
cji aferentnej może prowadzić do powstania
ceialnej informacji aferentnej (zob. rycina
odrębnych doświadczeń emocjonalnych za po-
•I, lewa kolumna) mogą prowadzić do po-
a nia takiego samego doświadczenia emo-
średnictwem dwóch wyraźnych mechanizmów
psychofizjologicznych: (1) somatowisceral-
nalnego w wyniku działania trzech bardzo
nych „iluzji", gdy informacja aferentna jest
ych mechanizmów psychofizjologicznych
niejednoznaczna, a schemat emocji podlega
ab. r\cina 11.1, prawa kolumna), podczas gdy
sam wzorzec somatowisceralnej informa- torowaniu (zob. rycina 11.2); oraz (2) etykie-
towania poznawczego, gdy percepcja infor-
236 PSYCHOLOGIA EMOCJI

macji aferentnej nie podlega różnicowaniu za- ne oznaki stanów afektywnych, podobni
leżnie od emocji i istnieje potrzeba dokonywa- przejawianych przez osoby dorosłe, dają^
nia ocen. Schemat przedstawiony na rycinie zauważyć również u noworodków i niewj
11.1 przeczy tendencji do spostrzegania me- mych od urodzenia, co sugeruje, że są n j e (
chanizmów psychofizjologicznych leżących łącznie związane z emocjami podsuwowu
u podstaw emocji w kategoriach prostej dycho- (zob. np. Ekman, 1973; Ekman i p r j e s
tomii „centralny-peryferyjny". Zgodnie z moc- 1978; Izard, 1977).
nymi dowodami prezentowanymi w literaturze Chociaż wydaje się, że mimiczne śro
przedmiotu można stwierdzić, że dyskretne ekspresji mogą intuicyjnie ujawniać n; 11 u t c;
emocjonalne przedmioty spostrzegania mogą żących u ich podstaw emocji, to wiele UIKM
zaistnieć nawet wtedy, gdy zmiany autono- nalnych i obciążonych afektem procesów^
miczne nie różnicują w pełni doświadczanych formacyjnych przebiega bez towarzys/ąadi S
emocji; ponadto aktywacja układu autono- widocznych działań mięśni mimiczmch. |-'a
micznego jest w stanie zmienić intensywność - ten ogranicza użyteczność analiz akhwnoi
jeśli nie naturę - doświadczenia emocjonalne- mięśni twarzy dla zrozumienia emocji. ('o w i
go. W kolejnych podrozdziałach prześledzimy cej, choć obserwatorzy wywodzący sio ^
naturę wzorców ekspresyjnych, związanych nych kultur przypisują te same znaczi. nu c t l l
z emocjami dyskretnymi. cjonalne mimicznym formom ekspresji,
czającym szczęście, smutek, strach, zło
zaskoczenie i wstręt, to jednak przyporząd
wanie nie zawsze bywa doskonale (Rusk
ELEKTROMIOGRAFIA MIĘSNI 1994). Badania w tej dziedzinie dodatkow
komplikuje fakt, że specyficzna emocjii wzhi
MIMICZNYCH dzana przez działanie bodźca może się różt
w zależności od danej osoby czy kulimy ;
Badania naukowe nad związkiem pomiędzy której ta osoba należy. Wreszcie, dana osot
może odwoływać się do zasad rządzących v
mimicznymi środkami wyrazu a emocjami roz-
razami twarzy, aby maskować lub ukiu\ac oj
poczynają się od doniosłych analiz Darwina
czuwane emocje, natomiast obserwatorzy m
(1872/1959), wspartych hipotezą Tomkinsa
gą się mylić co do znaczenia środków eksprei
(1962), według której ruchy mięśni mimicz-
(na przykład strachu i zaskoczenia; Ekmll
nych oraz informacje zwrotne odgrywają istot-
1973; por. Cacioppo, Bush i Tassinary, 1991
ną rolę w doświadczaniu emocji. Tomkins su-
Z tych przyczyn kodowanie jawnych loim e l |
gerował, że można wykorzystywać filmowanie
presji mimicznej może być niedoskonała mera
ze zwiększoną szybkością w celu mikroskopo-
dą oceny stanów afektywnych. Ważnym u2
wej analizy mimicznych środków wyrazu oraz
pełnieniem wzrokowej obserwacji mimiczny]
emocji. Jego sugestie doprowadziły do znacz-
środków wyrazu jest pomiar wzorców aktjf
nego postępu metodologicznego w dziedzinie ności mięśni twarzy. Ta technika - elektrony
kodowania mimicznych środków wyrazu (np. grafia mięśni mimicznych ( E M G ) - umożliw
Ekman i Friesen, 1978; Izard, 1971; 1977). ła wykazanie czynności mięśni nawet prz\ bi
Opierając się na takich podstawach, badacze ku zauważalnych mimicznych środkffl
dostarczyli inspirujących dowodów na popar- ekspresji (Cacioppo i Petty, 1981; (.'acioppjj
cie następujących twierdzeń: (1) co najmniej Tassinary i Fridlund, 1990). 1
kilka emocji dyskretnych wiąże się z odrębny-
mi, jawnymi środkami wyrazu mimicznego; (2) W swych pionierskich badaniach SchwafJ
wywołane stany, w których dane osoby sygnali- i współpracownicy wykazali różnice w aktyw
zują odczuwanie pozytywnych i negatywnych ności E M G , związane z ekspresją emoejonffl
emocji, są powiązane z charakterystycznymi ną w okolicy łuków brwiowych (musculus cćj
działaniami mięśni mimicznych; (3) zewnętrz- rugator supercilii1), policzka (musculus

Mięsień marszczący brwi (przyp. tłum.).


PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 237

major2) oraz w okolicy ust (musculus swoistych emocjonalnie jawnych mimicznych


£or anguli ora 3 ). Eksperymentatorzy, na środków wyrazu. Na przykład w szeroko za-
••kfail Schwartz, Fair, Salt, Mandel i Kler- krojonym badaniu Browna i Schwartza (1980)
łi976), prosili uczestników badań o wy- uczestnicy pod wpływem obrazowania do-
nie sobie pozytywnych i negatywnych świadczali uczuć szczęścia, smutku, strachu
eń ze swego życia. Wyniki ujawniły, że i złości o trzech różnych poziomach intensyw-
wykazywali większą aktywność mięśni ności, a w tym czasie w okolicach ich łuków
j[G w okolicy łuków brwiowych, mniejszą brwiowych, policzków, czoła i mięśni żuchwy
miast w okolicy policzków i ust podczas rejestrowano aktywność mięśni za pomocą
Urażania sobie smutnych zdarzeń w porów- EMG. Wyniki ujawniły, że obrazy budzące
u ze zdarzeniami szczęśliwymi. Schwartz, emocje negatywne (strach, złość i smutek)
»rn i Brown (1979) prosili badane osoby wiązały się z wyższym poziomem aktywności
voływanie myśli oraz o próby zobrazo- w zapisach E M G w okolicy mięśni łuków
na stanów emocjonalnych, takich jak szczę- brwiowych niż obrazy wywołujące emocje po-
f podniecenie, smutek, strach i nastrój obo- zytywne (szczęście). Aktywność rejestrowana
Zapisy EMG rejestrowano w dwóch w E M G w okolicy policzków była największa
"olicich: na czole i na policzkach. Jedyne w związku z oddziaływaniem obrazów pozy-
ace efekty główne, charakterystyczne dla tywnych, ale pod wpływem strachu i złości ule-
rctnych stanów emocjonalnych, świadczy- gała pewnemu podwyższeniu. Nie jest jasne,
li większej aktywności w zapisach E M G czy wspomniane podwyższenie aktywności od-
'okolicy policzków i o niższej ponad łukami zwierciedla skłonność niektórych uczestników
'owymi w trakcie przeżywania pozytyw- badania do uśmiechu maskującego przygnę-
-emocji w porównaniu z negatywnymi. bienie lub zmartwienie (Ekman, Friesen i An-
1, Pomimo ograniczonej liczby badań ich wy- coli, 1980), przenikanie pobudzenia z innych
stale wykazują, że aktywność w E M G mięśni w środkowej i dolnej części twarzy, czy
"rzona w okolicy łuków brwiowych (muscu- też domniemane filogenetyczne pochodzenie
•córrugator supercilii) jest mniejsza, nato- uśmiechu i śmiechu od prymitywnych, agoni-
sl mierzona w okolicy policzków (muscu- stycznych wyrazów ekspresji (Andrew, 1963;
ygomaticus major - główny mięsień śmie- van Hooff, 1972). Aktywność mięśniowa
) i otoczenia szpary powiek (musculus w E M G rejestrowanym nad mięśniami żuchwy
" ularis oculi4) - większa, gdy wyzwolone i czoła nie ulegała znacznemu zróżnicowaniu
ocje są średnio pozytywne, w przeciwień- (zob. Brown i Schwartz, 1980; Hess, Kappas,
de do średnio negatywnych. Te przeciw- McHugo, Lanzetta i Kłeck, 1992; Schwartz
ne efekty występują wyraźniej na grupo- i in., 1976). Wreszcie, nasilenie się intensyw-
(nomotetycznym) poziomie analizy niż ności emocji wiodło do wzrostu aktywności
indywidualnym (idiograficznym). We wcze- w EMG, zwłaszcza mięśni w okolicy łuków
h doniesieniach wzorce zapisu E M G ak- brwiowych podczas doświadczania smutku,
OŚci mięśni mimicznych, związane ze sta- złości i strachu oraz w okolicy policzków pod
. i emocjonalnymi, charakteryzowano jako wpływem obrazów wywołujących uczucie
miniaturowe reprezentacje" wzorców, które szczęścia (zob. Cacioppo, Martzke, Tassinary
awialyby się podczas eksponowania jaw- i Petty, 1988).
mimicznych środków wyrazu (Schwartz,
jr» Greenberg, Foran i Klerman, 1975). Jed- Fridlund, Schwartz i Fowler (1984), stosu-
: dowody istnienia ukrytych form ekspre- jąc unikatową analizę klasyfikacyjną, uzyskali
i-mimicznej, swoistych dla danych emocji, są dowody istnienia swoistych emocjonalnie
nie mniej przekonujące niż w wypadku wzorców zapisu E M G mięśni mimicznych. Ba-
dane osoby proszono o wyobrażenie sobie 48
*. —
•* Mięsień jarzmowy większy (przyp. thim.).
Mięsień obniżający kąt ust (pizyp. tłum.).
Mięsień okrężny oka (przyp. tłum.).
238 PSYCHOLOGIA EMOCJI

scen o treści emocjonalnej, dobranych specjal- wacji fizjologicznej, przybierającej formę


nie w celu wywołania szczęścia, strachu, smut- stawowych mimicznych sygnałów eferei
ku lub złości; w trakcie badania rejestrowano Chociaż badania nad E M G mięśni
aktywność E M G w okolicy mięśni: czołowe- nych udowodniły, że jest to czuła metoda pon
go 5 , marszczącego brwi, okrężnego oka ru odcienia hedonistycznego, to jednak wii
i okrężnego ust. Dane pochodzące od każdej szość studiów psychofizjologicznych badając!
z badanych osób poddano jednoczynnikowej emocje koncentrowała się na aktywności autorj
wielowymiarowej analizie wariancji. Wartość micznego układu nerwowego. Ten szczegół
aktywności E M G (na przykład średnia, szczy- nacisk można przypisać rozmaitym czynnik/
towa) - będąca różnicującą wartością funkcji, Po pierwsze, jak to już wcześniej opisano, ró
która zapewniała ścisłe wyodrębnienie po- rodne emocje wydają się wiązać ze swoistymi t
szczególnych kategorii emocji - została wybra- czuciami trzewnymi (na przykład odczucie i
na oddzielnie dla każdej osoby. Liniowa anali- ca w złości, ściskanie w dołku towarzyszące t
za dyskryminacyjna, różnicująca poszczególne rażeniu). Po drugie, niezależnie od tego,
kategorie emocji na poziomie istotności wyż- reakcje trzewne wpływają na kształt doświad
szym niż losowy, ujawniła, że wyznaczone war- emocjonalnych, czy nie, w oczywisty sposób sl
tości wyniosły 51% dla szczęścia, 49% dla nowią one element emocji - jak dowiedziono;
smutku i złości oraz 38% dla strachu. Zbadano przykład na podstawie zmian trzewmeli. tei
również upozowane środki ekspresji i otrzyma- strowanych w wyniku pobudzenia centralny
no wartości różnicujące, które wynosiły od dróg nerwowych, związanych z powsi cwanie
83% do 89%. Ukryte wzorce E M G mięśni mi- emocji (LeDoux, 2000). Po trzecie, emocje,-jj
micznych, najskuteczniej różnicujące poszcze- dobnie jak narządy wewnętrzne, występij
gólne emocje, mogą się różnić u poszczegól- u wszystkich zwierząt i znajdują się przeważij
nych osób; nie znaleźliśmy jakichkolwiek dal- poza zasięgiem bezpośredniej, świadomej ko
szych badań, w których przy zastosowaniu troli. W konsekwencji związki pomiędzy emoc
podobnego podejścia otrzymano by dowody mi a AUN stały się przedmiotem licznych t!
istnienia znamiennych (i umożliwiających two- dań. Na kształt wielu spośród nich wpłynęla-1
rzenie uogólnień) wczesnych oznak aktywności poteza Jamesa (1884), według której peryfeiyj
ekspresyjnej mięśni twarzy, związanych z wy- zmiany fizjologiczne są raczej zjawiskami p
stępowaniem dyskretnych stanów emocjonal- przedzającymi percepcję doświadczenia emoc
nych. Aktualnie dostępne dane naukowe suge- nalnego niż jego następstwami. Ze względu'i
rują, że proste różnicowanie wynikające z oce- bliskie związki pomiędzy emocjami a aktywfi
ny odcienia hedonistycznego odznacza się ścią AUN wielu badaczy w swych poszukra
większą czułością niż swoiste emocjonalnie mi- niach wzorców swoistych emocjonalnie skupi
miczne środki wyrazu u poszczególnych osób. ło się właśnie na AUN. Obecnie przejdzie*]
Oznacza to, że emocje można charakteryzować do omówienia tych badań.
jako zespół normalnie, swobodnie dobranych
mechanizmów kontrolnych, podlegających re-
krutacji na bieżąco, w sekwencji hierarchicz-
nej, w celu sprostania wyzwaniom środowisko-
wym (wyobrażonym bądź rzeczywistym). Ogól-
AKTYWNOŚĆ UKŁADU
na różnica pomiędzy bodźcami dodatnimi AUTONOMICZNEGO
(pozytywnymi) lub ujemnymi (negatywnymi),
która stanowi jedną z pierwszych informacji
wynikających z działania bodźca (Zajonc, Wczesne badania nad aktywnością układu M
1980), może być jednym z najwcześniejszych nomicznego i reakcjami afektywnymi wydajff
aspektów reakcji emocjonalnej, znajdującej cechować brakiem powtarzalności i możlM|
odzwierciedlenie w postaci peryferyjnej akty- tworzenia uogólnień na ich podstawie. Porał
braku niezmienności wyników wczesnychbil
I
Ą
Właściwie: brzuśca czołowego mięśnia potyłiczno-czołowego (musculus occipitofrontalis; przyp. tłum.). 1
i
I
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 239

emanie, że reakcje trzewne różnicują obrazowania, w których proszono uczestników


dyskretne, nadal zachowało popular- o odtwarzanie dawniejszych doświadczeń
ów swych publikacjach, stanowiących istot- emocjonalnych przez 30 sekund. Reakcje fi-
-kw rozwoju tej dziedziny wiedzy, Ekman, zjologiczne, występujące w trakcie odtwarza-
nson i inni (Ekman i in., 1983; Levenson, nia emocji, porównywano ze spoczynkowym
większość owej niestałości wcześniejszych poziomem wyjściowym bez obrazowania; wy-
ów przypisywali różnorodnym proble- niki ujawniły większą oporność elektryczną
metodologicznym. Pośród nich wymienia- skóry podczas przeżywania uczucia smutku
l n o ś c i w niezależnej weryfikacji wystąpie- niż w trakcie doświadczania strachu, złości czy
tanu emocjonalnego (na przykład na pod- wstrętu. Wyniki doświadczeń przy zastosowa-
•e relacji badanego lub obserwacji jego niu obydwu technik wywoływania emocji
wania); trudności w wyrównywaniu inten- wzbudziły duży entuzjazm wobec idei wzor-
ości emocji; niedostateczną synchronizację ców autonomicznych swoistych emocjonalnie,
tracji zapisów fizjologicznych względem zwłaszcza że emocje o identycznej wartościo-
uszczalnego wystąpienia i wygaśnięcia wości (na przykład złość i strach) okazały się
i. Ponadto Ekman, Levenson i współpra- rozpoznawalne. Podobne wyniki uzyskali Le-
'cy wysuwali argument, że przeprowadze- venson i współpracownicy (1990), stosując
-żnicowania wymaga równoczesnego zba- ukierunkowane zadania angażujące mięśnie
;a wielu parametrów funkcjonowania AUN. mimiczne; rezultaty skłoniły autorów do wysu-
Brdzili, że opracowanie swoistych emocjo- nięcia hipotezy, że każda z emocji dyskretnych
'e autonomicznych parametrów różnicują- jest związana z wrodzonym programem afek-
"byłoby możliwe, gdyby udało się wyelimi- tywnym, którego rola polega na koordynacji
ać wspomniane niedociągnięcia, zmian biologicznych funkcji organizmu. Dalej
espół badawczy Ekmana pierwszy zapre- argumentowali, że wspomniane zmiany są
ował naukowo potwierdzone wyniki róż- ukierunkowane na wspieranie zachowań adap-
Wania emocji dyskretnych w artykule opu- tacyjnych i programów motorycznych, najbli-
wanym w „Science" w 1983 roku (Ekman żej związanych z daną emocją (takich jak
1983). Badacze rejestrowali częstość ucieczka w wypadku strachu); można je reje-
czów serca, ciepłotę mierzoną w obrębie strować jako swoiste emocjonalnie zmiany
lewej i prawej ręki, oporność elektrycz- w aktywności A U N (Levenson i in., 1990).
óry oraz napięcie mięśni zginaczy w ob-
Znaczna część obecnie dostępnych danych
przedramienia podczas manipulacji na-
naukowych odpowiada tej hipotezie, powstało
mjącymi stanami emocjonalnymi: złość,
również kilka przeglądów literatury (Caciop-
'h, smutek, radość, zaskoczenie i wstręt,
po, Klein, Berntson i Hatfield, 1993; Caciop-
a z metod wzbudzania emocji polegała na
po, Berntson, Klein i Poehlmann, 1997; Za-
acji specjalnie ukierunkowanych zadań
jonc i Mclntosh, 1992). Przeglądy te ujawniły,
ujących mięśnie mimiczne, w których re-
że jakkolwiek w trakcie badań uzyskano zasłu-
"cie uczestnicy badania tworzyli ekspresję
gujące na zaufanie wyniki w postaci pewnego
czną, korespondującą z określoną emo-
zróżnicowania funkcji autonomicznych, to
cją - zgodnie z podawanymi instrukcjami po-
jednak wciąż daleko jeszcze do określenia
budzali do skurczu kolejne mięśnie bez jakie-
tych rezultatów mianem swoistych emocjonal-
gokolwiek odniesienia do stanu emocjonalne-
nie wzorców autonomicznych. W tabeli 11.1
go- Na przykład badany mógł otrzymać
przedstawiono w porządku chronologicznym
polecenie ściągnięcia brwi, uniesienia górnej
listę publikacji naukowych, których autorom
powieki, zaciśnięcia warg z naciskiem dolnej
w eksperymentach z udziałem ludzi udało się
prgi ku górze. Polecenia te odpowiadały eks-
uzyskać zróżnicowane wyniki badań dwóch
presji mimicznej związanej ze złością.
lub więcej parametrów aktywności układu au-
Enocje we wspomnianym eksperymencie tonomicznego dla co najmniej dwóch emocji
Szbuu/ano również poprzez realizację zadań dyskretnych.
240 PSYCHOLOGIA EMOCJI

B a d a n i a p o r ó w n u j ą c e wyniki p o m i a r ó w d w ó c h lub więcej p a r a m e t r ó w a k t y w n o ś c i


uktadu a u t o n o m i c z n e g o j a k o funkcji d w ó c h lub w i ę c e j e m o c j i d y s k r e t n y c h .

Rozpiętość wiekowa
Badanie Emocje [Sposób indukcji] Zmienne zalezne
(wartość średnia lub moda)

Ax (1953) 21-55 (27) Złość, strach SBP, DBP, SV HR, FCT •*.
n = 43* [Rzeczywiste wydarzenia] FT, NNSGR, MTP SCL ' 3
EMG, RR

Funkenstein, King 19-24 Narastanie złości (21 osób), wyga- HR, SBP, DBP, &V CO *
i Drolette (1954) n = 52* sanie złości (22 osoby), strach
(lęk; 9 osób) [stresor psychologiczny]

Schachter (1957) (Osoby o prawidłowym ciśnieniu, Złość, strach, ból [Rzeczywiste HR, SBP, DBP FCT HT .
38; osoby o potencjalnie pod- wydarzenia] SCL, EMG, II, RR. SV, CO'
wyższonym ciśnieniu, 41; osoby TPR
o podwyższonym ciśnieniu, 42)
n = 48a j
Sternbach Wszyscy w wieku 8 lat Strach, szczęście, rozbawienie, SRL, perystaltyka zoladka-
(1962)" /7 = 10 smutek [Film] RR, HR, EOG, FPV

Averill (1969) 17-24 (18) Szczęście, smutek, poziom HR SBP. DBI' FCT. FT
/7 = 54 kontrolny [Film] SCL, FPV, NNSCR RR R[«

Tourangeau Studenci przed uzyskaniem Strach, smutek, nastrój obojętny HR, SRL, NNSCR
i Ellsworth (1979) dyplomu [Filmc] na które nakładały się: strach,
(7 = 123 smutek, ekspresja obojętna, bez
udzielania wskazówek co do mimi-
cznych środków wyrazu [DFA]

Schwartz, Studenci przed uzyskaniem Złość, strach, szczęście, smutek, HR. SBP DBP {
Weinberger dyplomu odprężenie, poziom kontrolny
i Singer (1981) n = 32 [Obrazowanie1']
mW&Ęm
Roberts i Weerts Studenci przed uzyskaniem Złość, strach, nastrój obojętny
(1982) dyplomu [Obrazowanie]
n = 16* HR, SBP, DBP
Ekman, Levenson Studenci z młodszych roczników Złość, wstręt, strach, szczęście,
i Friesen (1983) e n = 16 smutek, zaskoczenie
Odnotowano wyłącznie wyniki [DFA, powtórnie przeżywane emocje] HR. ET. SRL. EMG
przy „najlepszych twarzach"
i „najlepszym obrazowaniu"

Stemmler (1989) (23) Złość, strach, szczęście, poziom kon- HR FT. SCL. EMG MVT.
n = 42 trolny [Rzeczywiste wydarzenia, obra- (przyspieszenie palca
zowanie] Igłowy). RR.Pn.FPV,
BV. NNSCR, FCT

Tassinary, Studenci przed dyplomem Złość, szczęście, poziom kontrolny SCL, HR


Cacioppo i dyplomanci [DFA]
i Gnen (19891 n = 15

Levenson, Ekman 18-30 Złość, wstręt, strach, szczęście, HR. FT. SCL : \ V . V . "
i Friesen (1990) n - 62-' smutek, zaskoczenie [DFA]

Levenson, 71-83 (77) Złość, wstręt, strach, szczęście, HR. FT. SCL. MVT
Carstensen, n = 20* smutek, zaskoczenie
Friesen i Ekman Odnotowano wyłącznie wyniki [DFA, powtórnie przeżywane emocje]
(19911 przy „najlepszych twarzach"
i „najlepszym obrazowaniu"
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 241

TABELA 11.1
nn-ninłnĆP
Emocje [Sposob indukcji]
średnia lub

Studenci przed dyplomem Ztość, szczęście, EMG twarzy, SCL, HR


Lanzetta /? = 27 smutek [Odczuwanie,
(1992) odczuwanie i ekspresja]
16-27 Ztość, wstręt, strach, szczęście, HR, FT, SCL, PTT, FPV, RD, RR
I L S S K ! n = 46? smutek [DFA]
f(1992) Odnotowano wyłącznie wyniki
przy „najlepszych twarzach"
21-35 Ztość, strach, radość, smutek, HR, SBP, DBP, SV, CO, TPR,
i (1992) o = 26* nastrój obojętny [Obrazowanie] PEP, LVET
(1993) Studenci przed dyplomem Ztość, wstręt, przyjemność HR, SCL, EMG twarzy
n = 50 szczęście), radość
Obrazowanie]
Studenci przed dyplomem Ztość, wstręt, strach, szczęście, RSP (Tj, T e , P,, T tot , V t , FRC), HR
L L ® I n = 15* smutek, zaskoczenie, brak
Dane dodatkowo rozdzielono emocji, standardowy poziom
na badanych, którzy kontrolny [DFA] i
" nie wykazywali
emocjonalnych
i Parsons 21-35 Ztość, strach, nastrój obojętny FT, HR, SBD, DBP, SCL, EMG
n - 27ft [Obrazowanie] twarzy
19-26 (22) , zaskoczenie, smutek, EDR-Dur. HT, RR, SBF-Nod, SCL
" B I p K /i = 30 , wstręt, ztość
[Obrazowanie]
SlBl 20-28 (25) , zaskoczenie, smutek, EDR-Dur, HR, HT, RR, SBF-Nod
"illtfiis
Rada n = 44 , wstręt, ztość
iVernet- [Czynniki zapachowe']
Jllllfi 8-17 Szczęście, smutek, HR, HRV, OS
i w S i
n = 24/ smutek/szczęście, nastrój
obojętny [Film"]
"BV - objętość przepływającej krwi, CO - objętość minutowa serca; DBP - rozkurczowe ciśnienie krwi: DFA - ukierunkowana aktywność mięśni mimicz- .
; - elektromiografia pomiar aktywności mięsni EOG - elektrookulografia. częstośc mrugania EDR-Dur - czas trwania reakcji elektrodermalnej, FCT -
a twarzy; FPV - objętość pulsacyjna palca'; FRC - pojemność czynnościowa zalegająca; FT •• temperatura palca; HR - częstośc skurczów serca; HR\fe
5 rytmu serca, HT - temperatura ręki; II - indeks wdechowy: LVET - czas wyrzutu lewej komory; MVT -- ruch: NMTP - liczba szczytowych wartości**
mięśniowego; NNSCR - liczDa niespecyficznych reakcji konduktancji skóry: OS - saturacja tlenowa krwi; PEP - okres przedwyrzutowy; Pi -- pauza po- ?
' ' -FIT - czas przepływu fali tętna: RD - głębokość oddechu. RSP - czynność oddechowa; Rl - zakłócenia regularności oddechu, RR - częstość oddy- E
-Nod - czas Imania niezmiennej reakcji skórnego przepływu krwi; SBP - skurczowe ciśnienie krwi; SCL - poziom konduktancji skóry; SRL - p o z i o m *
-skóry, SV - objętość wyrzutowa serca, Tj - czas trwania fazy wdechu; T, - czas Imama fazy wydechu; TPR - całkowity opór obwodowy;,;-;
trwania pełnego cyklu oddechowego, V| - objętość oddechowa. Gwiazdką oznaczono uczestników, których wybrano na podstawie ich zdolności kon-
* mimicznych bądź na podstawie pożądanej zdolności obrazowania, a także tych, którzy uczestniczyli w eksperymencie z pobudek materialnych.
•o podwyższonym ciśnieniu, 8 osob o potencjalnie podwyższonym ciśnieniu oraz 15 osób o prawidłowym ciśnieniu, uczestniczących w badaniu, ;<
'przeprowadził Ax (1953). i
- eksperyment ten zamieszczono w niniejszej tabeli opisowej, nie został on włączony do mełaanaliz. ponieważ nie odnotowano w nim wyników p o - ¥
ii pomiędzy emocjami. -S
: zmian ekspresji mimicznei w trakcie wyświetlania filmu me stwierdzono znaczących efektów. m
y eksperymentu wyobrażali sobie scenę, podczas której odczuwali pożądaną emocję w trakcie ćwiczeń na steperze (w wyobraźni). :»?
ukierunkowanej aktywność: mięsni mimicznych (DFA) zostaty następnie włączone do eksperymentu Levensona i współpracowników (1990)
zostały połączone wyniki trzech eksperymentów Ekmana i współpracowników (1983); uzyskane od grupy 16 osob, wybranych sposród 103 zba-a:
uzyskane od grupy 30 osób. wybranych spośród 109 zbadanych. a«S
y pochodzili ze spolecznosci Minangkabau (Zachodnia Sumatra).
wyłącznie uczestników ptci męskiej, którzy w badaniu za pomocą MMPI uzyskali wyniki od 30 do 70 w skali tenowej. ««
wdychali wanilinę, mentol, eugenol, kwas propionowy i zapach żywicy dentystycznej. Wanilina i kwas propionowy wyzwalały odpowiednio: szczę-
j. wstręt; pozostałe czynniki zapachowe nie wywotywały pożądanych omocu w sposób dostatecznie pewny i me zostały włączone do metaanaliz.
= osoby chorowały na astmę, me zarejestrowano grupy kontrolnej.
I oglądali fragmenty filmu EJ Fragment ze sceną pożegnania mial budzie uczucia smutku/szczęścia dane dotyczące tego stanu me zostały
ewmetaanaiizach. «<»;

Pomiar zmian objętości palca, związanych ze zmianami objętości przepływającej krwi (przyp. tłum.).
242 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Autorzy tego rozdziału (Cacioppo, Bcrnt- datkowo różniły się częstością oddechrflj
son i in., 1997) przeprowadzili metaanalizę, Swoiste emocjonalne zróżnicowanie par„||
która dostarczyła danych dotyczących odpo- trów krążeniowo-oddechowych innych niż Ji
wiedzi na pytanie, czy istnieją swoiste emocjo- stość skurczów serca okazało się mniej w|f|
nalnie wzorce autonomiczne. Obecnie uzupeł- godne (na przykład pomiary napięcia mieśH
niliśmy bazę danych (zob. tabela 11.1) i doko- wego, temperatury twarzy, amplitudy oddell
naliśmy powtórnej metaanalizy, opierając się objętości wdechowej lub objętości wyrzutofl
na pełniejszym zestawie publikacji. Przyjęte serca; Cacioppo, Berntson i in., 1997). Jedli
przez nas kryteria, na których podstawie włą- powtarzalną zmianą aktywności układu affl
czyliśmy poszczególne badania do przeglądu, nomicznego, zarejestrowaną przez LevenśH
sprawiły, że pojawiły się w nim wyniki 22 po- i współpracowników ( 1 9 9 0 ; Levenson, Carsll
miarów zastosowanych w prawie dwóch tuzi- sen, Friesen i Ekman, 1991), było obniżęw
nach eksperymentów. Zanim je omówimy, po- temperatury palca, niniejsze w wypadku złlj
święcimy trochę miejsca na kilka słów ostrze- w porównaniu ze strachem. Metaanalizy wjl
żenia. Metaanalizy tego rodzaju pozwalają na zały, że po uwzględnieniu wyników wszystk
dokonanie statystycznej oceny różnicowania badań efekt ten nie osiągnął poziomu istofl
poszczególnych emocji na podstawie indywi- ści statystycznej. Boiten (1996) w swojej prj
dualnych pomiarów. Możliwe, że poszczególne również dopuszcza możliwość, że przynajmn
emocje różnią się pod względem wzorców re- niektóre spośród zmian parametrów krążeij
akcji autonomicznych, powiązanych z każdą wych w trakcie doświadczania emocji mogą j
z nich, nawet jeśli nie udaje się ustalić konkret- wtórne i należy je wiązać z wysiłkiem i zmiai
nego pomiaru, który pomógłby je różnicować. mi oddechowymi. >*
Tymczasem w literaturze przedmiotu często
Z naszych metaanaliz wynika wiele inm
spotyka się doniesienia o możliwości różnico-
wiarygodnych wniosków. Zgodnie z wcześni
wania emocji na podstawie pomiarów poszcze-
szymi doniesieniami rozkurczowe ciśnie;
gólnych funkcji układu autonomicznego, a me-
krwi było wyższe podczas przeżywania złe
taanalizy zapewniają bardziej wnikliwą ocenę
niż strachu, lecz metaanalizy wykazały poro
takich twierdzeń. Ponadto podejście oparte na
to, że złość w porównaniu ze strachem wią
metaanalizie literatury naukowej wskazuje za-
ła się z większą liczbą niespecyficznych zni:
równo szczególnie obiecujące obszary badań,
przewodnictwa skóry, z mniejszym wzrost*
jak i zagadnienia już wyeksploatowane.
objętości wyrzutowej i objętości minutQ\i
Zgodnie z wynikami uzyskanymi przez Ek- serca, z większym wzrostem calkowii l no opi
mana i współpracowników (1983) większy ru obwodowego, a także z większym \\/m>.te
wzrost częstości skurczów serca wiązał się ze temperatury mierzonej w obrębie twai/\ ori
złością, strachem i smutkiem w porównaniu ze z większym wzrostem objętości puku.\|ii
wstrętem. Podobną tendencję stwierdzono palca. Odpowiedź na pytanie, czy wspomina
w wypadku szczęścia, które również łączyło się różnice dotyczą również innych stam >\\ pol)
z większym przyspieszeniem akcji serca niż dzenia, wymaga dalszych badań.
wstręt. Jednakże emocji wstrętu towarzyszyła Reakcja rozkurczowego ciśnienia krwi®
taka sama częstość skurczów serca jak stanowi była wyższa w wypadku złości niż podczj
kontrolnemu - w istocie żaden z wyników po- smutku lub szczęścia, a także wyższa w irakęy
miaru funkcji autonomicznych nie różnił przeżywania smutku w porównaniu /c
wstrętu od warunków kontrolnych. Metaanali- ściem (emocje te różniły się również \\> nikicn
za wykazała również silniejszą reakcję czynno- pomiaru skurczowego ciśnienia krwi)
ści serca w następujących zestawieniach: (1) kie pozostałe różnice nie były dosialcc/ni
złość w porównaniu ze szczęściem, (2) strach wiarygodne. Jednakże większość wyników n
w porównaniu ze szczęściem (dodatkowo tych w metaanalizach charakteryzowała ij
emocje te różniły się pod względem wyniku znacznym zróżnicowaniem; fakt ten sugeru,
badania pulsacyjnej objętości palca) oraz (3) że złość, strach, smutek i szczęście mocą w
strach w porównaniu ze smutkiem (które do- wierać zróżnicowany wpływ na obwodów
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 243

•je naczyniowe, a na relacje te prawdopo- cami aktywacji somatowisceralnej. Na przy-


• może wpływać oddziaływanie jednej kład Lang i współpracownicy (1990) stwier-
Clku niesprecyzowanych zmiennych. dzają, że zachowania związane ze strachem
fWyniki metaanaliz wykazały, że wzrost po- mogą się wahać pomiędzy zastygnięciem
Wprzewodnictwa skóry przybierał mniej- w bezruchu a gotowością do ucieczki. Owa
^artości w wypadku szczęścia niż wstrętu, taktyczna zmienność mogłaby częściowo uza-
wcześniej wspomniano - wstręt nie sadniać słabą wiarygodność swoistych emocjo-
•'-ił się pod względem jakiejkolwiek reakcji nalnie wzorców autonomicznych, o ile nie
•toiiomicznej od warunków kontrolnych, uwzględni się modulacyjnego wpływu tych
^-ach wiązał się z większym wzrostem niespe- czynników na podstawową aktywność AUN.
Jfic7nych reakcji konduktancji skóry W odróżnieniu od taktyki strategie spo-
TO niniejszym wzrostem poziomu konduktan- strzega się jako leżące u podstaw działania
ii'skory w porównaniu ze smutkiem. Dane procesy organizacji, które ukierunkowują ak-
6tvc/ące wielu pozostałych pomiarów (na tywność w dążeniu do osiągnięcia szeroko po-
•ki id przerw pomiędzy skurczami serca, jętych celów końcowych. Wartościowość emo-
jętości pulsacyjnej palca, czasu przepływu cji (apetytywna lub awersyjna) oraz jej inten-
i tctna, ruchów ciała) są zbyt skąpe, by sywność to, według Langa oraz innych
j ń n o z l i w i ć wyciąganie wiarygodnych wnio- autorów, strategiczne aspekty emocji. Zdol-
jfóu (zob. Cacioppo, Berntson i in., 1997, ta- ność AUN do mobilizacji zasobów metabo-
licznych w odpowiedzi na działanie bodźców
iele 2 2 i 2.3).
przyjaznych lub nieprzyjaznych jest cechą klu-
kilku przeglądach odnotowano także
czową dla przetrwania. Chociaż swoiste emo-
""dtiości w obrazowaniu mającym prowadzić
cjonalnie wzorce autonomiczne nie budzą za-
Wiarygodnego zróżnicowania emocji lub do
ufania, mogą istnieć wzorce swoiste dla danej
W o ł a n i a takiego samego wzorca zróżnico-
wartościowości. Różne prace teoretyczne
ąia, jak w wypadku innych operacjonaliza-
i eksperymentalne sugerują, że emocje nega-
;'jest to kwestia problematyczna w odniesie-
tywne mogą odznaczać się wyższym pozio-
ni do pojęcia wzorca swoistego emocjonal-
?e (np. Cacioppo, Berntson i in., 1997;
mem aktywacji autonomicznej niż emocje po-
zytywne, nie różniąc się przy tym innymi ce-
'jónc i Mclntosh, 1992). Na przykład obser-
chami (Cacioppo, Berntson i in., 1997; Taylor,
wowano większe obniżenie poziomu oporno-
1991). Wśród cech różnicujących pozytywne
."śkóry podczas przeżywania smutku niż
i negatywne procesy afektywne istnieje ten-
$Bhu, złości lub wstrętu, lecz wyniki tych po-
dencja do większych zmian negatywnego niż
znań okazywały się nieistotne w sytuacji,
pozytywnego rezultatu motywacyjnego w prze-
' manipulowano emocjami poprzez aktyw-
liczeniu na jednostkę aktywacji. Efekt ten,
' mimiczną, o którą proszono uczestników
który zaobserwowano w procesie uczenia się
(Ekman i in., 1983).
zwierząt (Miller, 1961), w ludzkich osądach
"'Teza, że aktywność AUN jest mobilizowa-
afektywnych (Ito, Cacioppo i Lang, 1998),
ły odpowiedzi na uświadomione lub spo-
w powstawaniu postaw i wrażeń (Cacioppo
"'ewane potrzeby metaboliczne, pozostaje
i Berntson, 1994; Skowroński i Carlson, 1989)
Jodzie z podziałem - autorstwa Langa oraz
oraz w późnych dodatnich potencjałach mó-
iyfch badaczy (Lang, Bradley i Cuthbert,
zgowych w odpowiedzi na bodźce sprzeczne
,90: Bradley, 2000) - na „strategiczne"
pod względem afektywnym (Ito, Larsen,
taktyczne" aspekty emocji. Taktykę stano-
Smith i Cacioppo, 1998), określa się mianem
ą.specyficzne, powiązane z kontekstem
„skłonności negatywnej" (Cacioppo i Bernt-
rce działania. Chociaż reakcje afektywne
son, 1994; Cacioppo i in., 1999).
f n a zaklasyfikować do skończonego zbioru
9?ji dyskretnych, wymogi taktyczne mogą Aby sprawdzić, czy reakcje autonomiczne
lóznić w zależności od sytuacji, co sprawia, różnią się w wypadku emocji pozytywnych
-ta sama emocja może się łączyć z wieloma i negatywnych, przeprowadziliśmy bardziej
. lennymi zachowaniami i z różnymi wzor- ogólną metaanalizę danych, pochodzących
244 PSYCHOLOGIA EMOCJI

z badań zamieszczonych w tabeli 11.1. Wyniki kiem - negatywne emocje wiązały się z .j
tej metaanalizy zawiera tabela 11.2. Rozkur- szym czasem trwania reakcji elektroder
czowe ciśnienie krwi, objętość przepływającej nych niż uczucie szczęścia. Podobny ef-
krwi, objętość minutowa serca, czas wyrzutu stwierdzono również w wypadku zmian •
lewej komory, okres przedwyrzutowy, czas kości skórnego przepływu krwi (zob. tab
przepływu fali tętna oraz częstość skurczów 11.2). Testy sprawdzające niejednorodg
serca - wszystkie te parametry świadczyły wyników sugerują ostrożność w interpreter'
o znacznie silniejszej aktywacji podczas prze- niu wyników w wypadku pomiarów rozkurj
żywania dyskretnych emocji negatywnych wego ciśnienia krwi, objętości krwi przep"
w porównaniu z pozytywnymi. Wpływ na po- jącej, czasu trwania niezmiennej reakcji s''
ziom skurczowego ciśnienia krwi był porówny- nego przepływu krwi oraz czasu trw'
walny z wpływem na częstość skurczów serca, reakcji elektrodermalnej. Spośród 22 para
jednakże efekt ten okazał się nieistotny staty- trów poddanych mataanalizie 5 wykazało "
stycznie ze względu na stosunkowo niewielką wątpliwie wyższy poziom aktywacji w trak
liczbę badań porównawczych, które włączono przeżywania emocji negatywnych w poro "
do tej metaanalizy. Przestudiowanie tabeli niu z pozytywnymi, ani jeden zaś nie \vyM:
11.1 ujawnia ponadto, że pomiary elektroder- wał reakcji odwrotnej.
malne nie pozwalały na zróżnicowanie stanów Reasumując: zgodnie z wynikami me
pozytywnych i negatywnych, z jednym wyjąt- analiz nawet ograniczonego zestawu emo

L i c z b a p o r ó w n a ń , p o ł ą c z o n a w i e l k o ś ć efektu o r a z w a r t o ś ć p w w y p a d k u p o r ó w n a n i a
n e g a t y w n y c h (ztość. strach, wstręt, s m u t e k ) o r a z p o z y t y w n y c h (szczęście*) na podstawie
w y n i k ó w p o m i a r ó w fizjologicznych.

Uwaga, k- liczba dokonanych porównań: d+ • średnia wartość <t wazoji;f


Pomiar k d+ P(Q) przez odwrócenie wariancii pomiaru (<f~ > 0 wskazuje na silniejszą Yk§-
cję wywołaną przez negatywną emocję w porównaniu z emocją pozy '
DBP 1 0,54 0,01 7 p(d ł) - prawdopodobieństwo przypadkowego uzyskania wartości d + f
BV 2 0,50 0,01 m m - prawdopodobieństwo przypadkowego wystąpienia niejednorodności*
sci efektu k (istolny wynik testu na niejednorodność ivskazu|e na rozbieg
CO 3 0,47 0,01 3 w obrębie wielkości efektów). Zmienne reprezentujące ten sam model K
LVET" 0,32 0,05 tyczny opatrzono tymi samymi skrótami, mezalezme od nazw zast
3 3
w oryginalnym artykule. Skróty oznaczaią następujące nazwy DBP - fi)
PEP" 3 0,32 0,05 3 czowe ciśnienie kiwi; BV -- objętość krwi przepływając
PTT 6 0,22 0,01 w krążeniu mózgowym); CO - objętość minutowa serca (»
6
kość lali tętna w żyle szyjnej wewnętrznej x częstość skurczów serca), I
SBP 5 0,18 0,15 5 czas wyrzutu lewej komory; PEP okres przedwyrzutowy; PTT - czas p[z
HR 32 0,17 32 wu fali tęlna: SBP - skurczowe ciśnienie krwi. HR - częstośc skurczóitf §
0,01
RSP-Dur - czas trwania oddeenu (w tym częsiosć oddechow, okies o
RSP-Dur" 11 0,11 0,14 11 wy, pauza powdechowa, czas trwania wydechu, czas Wania woechu,
wity czas trwania cyklu odoechowego, długość pauzy pomiędzy cyklami);
FPV" 7 0,09 0,27 Siftiii - objętość pulsacyjna palca (w tym amplituda objętości pulsacyjnej^
FT" 15 0,07 0,22 15 objętość krwi w łożysku naczyniowym palca); FT- temperatura palca|H
RSP-Amp 7 0,04 0,65 iiiiSl -Amp - amolituda oddechowa (w tym głębokość oddechu, objętos^'"*
chowa, wzrost pojemności funkcionalnej); SCL - poziom konduktanejf
SCL 26 0,03 0,49 26 (w tym logarytmiczna zmiana przewodnictwa, logarytm przewodnictwa
0.02 dłoni); NNSCR - liczba niespecyficznych reakcji konduklancji skory (w
NNSCR 3 0,8: 3
liczba reakcji galwanicznych stóry, stosunek reakcji gal
MVT 2 0,01 0,97 2 SftpWjlSSwóS
SV 3 -0,03 0,85 3 - temperatura twaizy; EMG - pomiar aktywności r
towych wartości napięcia mięśniowego, wzrost maksymalne! wartośóJć,
FCT" 3 -0,11 0,44 3 cia mięsni); HT temperatura ręki. TPR - całkowity opór obwodowy
EMG 10 -0,12 0,08 10 całkowity opór naczyniowy); SBF-Nod czas traania niezmiennei re
skórnego przepływu kiwi, EDR-Dur - czas trwania reakcji eielcrodeimairi
HT" 4 -0,12 0,34 S81ISS • W tym cztery próby porównawcze, k:órych ookonat Vrana (1993), doi
s p i n
mmi
TPR 3 -0,14 0,04
" Oznacza pomiary zakodowane w len sposób, ze nizsze»
SBF-Nod 5 -0,25 0,02 ją wyższy poziom aktywacji. •
EDR-Dur 5 -0,29 0,01 l i i l H
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 245

jetnych, takich jak szczęście, strach, złość ści prawej półkuli powodują raczej objawy ma-
itręt, n ie można w pełni zróżnicować wy- nii (Robinson i Downhill, 1995). Dowodów
' n a podstawie aktywności wisceralnej, szczególnie trudnych do podważenia dostar-
s%raimo to metaanalizy powstałe w drodze czył Robinson i jego współpracownicy (Robin-
:bgO opracowania sugerują, że emocje ne- son, Kubos, Starr, Rao i Price, 1984; Robinson
ly^ne, badane w ocenianych pozycjach lite- i Downhill, 1995), którzy wykorzystali obrazy
i y , wiążą się z silniejszymi reakcjami AUN tomografii komputerowej, aby skojarzyć loka-
„emocje pozytywne. Tak więc dowody lizację uszkodzeń poudarowych mózgu z cięż-
d c ź ą c e o możliwości różnicowania emocji kością i biegunowością symptomatologii ze-
podstawie objawów trzewnych (podobnie społów afektywnych. Ostrość objawów depresji
wypadku wstępnych prób różnicowania poudarowej wykazywała wprost proporcjonal-
-'ajpod^tawie mimiki) są bardziej jednoznacz- ny związek z bliskością miejsca uszkodzenia
jjf.wówczas. gdy przeciwstawia się emocje po- względem bieguna czołowego lewej półkuli,
£«>twńe ' negatywne, niż wtedy, gdy przeciw- odwrotnie proporcjonalny zaś - z bliskością
^tawia się emocje dyskretne. Wracając do heu- względem bieguna czołowego prawej półkuli.
ityki przedstawionej na lycinie 1 1 . 1 - według Co więcej, pacjenci z ogniskami niedokrwien-
Xi19 zobrazowania bodziec pierwotnie zostaje nymi w obrębie prawej półkuli częściej niż cho-
"poddany podstawowej ocenie. Chociaż owa rzy z uszkodzeniem lewej półkuli wykazywali
ćjggfetępna ocena nie wystarczy do powstania nieuzasadnioną wesołkowatość.
llllibistcj emocjonalnie aktywacji somatowisce- Te obserwacje kliniczne znajdują potwier-
^tgjnejitto przynajmniej może zidentyfikować dzenie w wynikach badań eksperymentalnych,
Sudany bodziec jako ten, którego należy unikać które sugerują, że stałe różnice indywidualne
'^{jab. don się zbliżać, wyzwalając następnie ka- pod względem aktywacji obszarów korowych
n a d ę icakcji centralnych i peryferyjnych. w przedniej części lewej i prawej półkuli mó-
$5ten oto sposób przedstawiliśmy większość zgu skutkują predyspozycją do doświadczania
problemów związanych z procesami somato- - odpowiednio - pozytywnych stanów afek-
sjHsceialnymi. W części końcowej zwrócimy się tywnych, związanych z emocjami przyciągają-
-jifekieninku procesów centralnych, w których - cymi, oraz stanów negatywnych, związanych
^c odkryto - asymetrie różniące przednie czę- z wycofywaniem się. Davidson (1993; 1998)
obu półkul mózgowych różnicują motywa- i jego współpracownicy połączyli te spostrze-
"jUfrfe dyspozycje i reakcje. żenia, tworząc model wady-stresu, który łą-
czył indywidualną zmienność asymetrii koro-
wej przednich okolic mózgu z afektywnymi
skłonnościami charakteru danej osoby. Waż-
& ASYMETRIA ną cechę tego modelu stanowi założenie, że
konieczne jest istnienie afektywnego wyzwala-
ELEKTROENCEFALOGRAFII cza (np. Davidson, 1992; Davidson i Tomar-
ken, 1989). Oznacza to, że różnic jako funkcji
asymetrii aktywności mózgu można się spo-
ewa część przednich okolic mózgowia wyda-
dziewać tylko wówczas, gdy dana osoba do-
uczestniczyć w ekspresji i doświadczaniu
świadczy działania czynnika stresującego lub
S^ybmocji związanych z przyciąganiem, a prawa
prowokacji afektywnej.
^Iffieść przednich okolic - w ekspresji i doświad-
czaniuemocji związanych z unikaniem (zob. Podczas eksperymentów ilustrujących tę
" jzeglądy Davidsona, 1992; 1993). Spekulacje dziedzinę badań wykorzystywano jako prowo-
J|iy pierwotnie inspirowane przez wyniki ob- kację afektywną wideoklipy wyzwalające emo-
t,.i\\acji klinicznych, kojarzących symptoma- cje, a późniejsze relacje osób badanych, doty-
tologię depresji z uszkodzeniami półkul. Na czące ich reakcji na oglądane filmy, porówny-
Wykład uszkodzenia przedniej części lewej wano z aktywnością kory przednich okolic
feli częściej stają się źródłem ciężkich de- mózgu, którą rejestrowano również bezpośred-
. ^ j i j podczas gdy uszkodzenia przedniej czę- nio przed wyświetleniem filmu (np. Wheeler,
246 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Davidson i Tomarken, 1993; Tomarken, Da- ziom aktywacji prawej półkuli mózgu, p(),i .jfl
vidson i Henriąues, 1990). We wspomnianych gdy u dzieci, które nie płakały, stwiud/ jfg
badaniach - a także w wielu innych z tej dzie- względnie wyższą aktywację lewej półkuli In
dziny - asymetrię aktywności kory mózgowej W badaniach poddanych ocenie do t e i H
określano ilościowo poprzez wykonywanie ry poszukiwano relacji pomiędzy asymetria J1
elektroencefalografii ( E E G ) za pomocą elek- rową a fazowym zróżnicowaniem w zakrJfi
trod umieszczonych na powierzchni głowy. tendencji do uaktywnienia motywacji, z a r ó l U
Zmienną zależną stanowiącą przedmiot zain- związanych ze zbliżaniem, jak i z unik.iniofii
teresowania w przywołanych uprzednio oraz Można również dokonać klasyfikaqi MUn(j|
w innych badaniach była moc sygnału w pa- afektywnych na podstawie spadków akuwna
śmie fal alfa (8-13 Hz), która jest odwrotnie ści jednego ze wspomnianych systemów. S/ t Ji
proporcjonalna do poziomu aktywacji danej golnie depresja może wynikać ze zmnie|s/onI
półkuli mózgu (Lindsley i Wicke, 1974). aktywacji systemu motywacji związanego z ra
Zgodnie z modelem wady-stresu względna akcjami zbliżania. Za taką charakter) s|\ka dl
asymetria aktywności korowej przednio le- presji przemawiają odmienne wyniki asymea
wobocznych okolic mózgu w E E G spoczynko- w zapisie E E G u osób z depresją kliniczni
wym wykazywała dodatnią korelację z nasile- i u przedstawicieli grupy kontrolnej (Henriuul
niem reakcji pozytywnych, zgłaszanych po i Davidson, 1991). Jakkolwiek obie grupy Jl
obejrzeniu wideoklipów wyrażających pozy- różniły się poziomem aktywacji środkn\v\cf
tywne treści, a negatywnie korelowała z inten- obszarów prawego płata czołowego, osóu
sywnością reakcji negatywnych w odpowiedzi z kliniczną depresją wykazywały niżs2\ pozioljS
na negatywną treść filmów. Co ważniejsze, aktywacji środkowych okolic płata c/olowegl
opisany związek pomiędzy asymetrią a reak- lewej półkuli w porównaniu z grupą kontrolni
cjami afektywnymi wykazywał zależność od Podobne wyniki uzyskano, badając osob\ kt(
ich wartościowości, nie będąc po prostu funk- re aktualnie nie doświadczały zaburzeń nastrj
cją większej reaktywności afektywnej, związa- ju, ale w wywiadzie podawały, że wcześni
nej z jedną lub drugą półkulą mózgu. Oznacza cierpiały na depresję (Henriąues i Davidsę
to, że globalna reaktywność, obliczana jako 1990). Notabene uczestnicy tego ostatnie']
suma pozytywnych reakcji na pozytywne filmy eksperymentu - osoby, które kiedyś chorowj
i negatywnych reakcji na negatywne filmy, nie na depresję, i przedstawiciele grupy kontroli
łączyła się z asymetrią aktywności mózgu. - nie różnili się od siebie w swych rel.ic|<icli i
temat aktualnego nastroju; taki wynik wedłi
Różnice temperamentu jako funkcja asy- interpretacji autorów oznacza, że obni/om p{
metrii aktywności korowej występują wyraźnie ziom aktywacji lewej półkuli mózgu usposabi
również u dzieci. Na przykład dzieci odzna- dane osoby do epizodów depresyjnych. Bad
czające się powściągliwym zachowaniem mają nia porównujące asymetrię zapisów spoczym
skłonność do ujawniania względnej aktywacji kowych E E G podczas reakcji wyzv\akinvi|
środkowych okolic prawego płata czołowego, przez oglądanie filmów o zabarwieniu emocja
podczas gdy ich rówieśnicy pozbawieni zaha- nalnym u osób, które nie doświadczyły depra
mowań wykazują względną aktywację środko- sji, świadczą o istnieniu związku między aKff
wych obszarów lewego płata czołowego (Da- wacją lewej półkuli a pozytywnymi Mana®
vidson, 1993). Identyczny związek pomiędzy afektywnymi oraz pomiędzy aktywacji; prawe
asymetrią funkcji korowych przednich części półkuli a negatywnymi stanami afektywnymi
mózgu a temperamentem dziecka obserwowa- nawet po statystycznej eliminacji wplwwi n<§
no już u niemowląt w wieku 10 miesięcy (Da- stroju podstawowego (Tomarken i in., 199J
vidson i Fox, 1989), wobec których w roli pro- Wheeler i in., 1993). 1
wokacji afektywnej zastosowano oddzielenie
od matki. Dzieci, które krzyczały w trakcie se- Fazowe zmiany asymetrii funkcji koio\ui|
paracji trwającej 60 sekund, w E E G spoczyn- obserwowano także w trakcie aktualnego da
kowym zarejestrowanym przed oddzieleniem świadczania reakcji afektywnych. Davids|
od matki wykazywały względnie wyższy po- Ekman, Saron, Senulis i Friesen (1990) rej
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 247

iii zapisy E E G podczas wyświetlania wi- zbliżaniem (takich jak szczęście, złość) i emo-
°klipów dobranych w taki sposób, aby wy- cji związanych z unikaniem (takich jak smu-
p0Zytywne stany rozbawienia i szczę- tek, strach; Harmon-Jones i Allen, 1998).
związane z motywacją do zbliżenia, albo
t*i wstręt, budzący tendencję do unikania,
ników eksperymentu filmowano ukrytą
' T " 6 2 ^ 4 wideo, co pozwalało na niezależne ko-
EPILOG
"/rfowuiiie jch mimicznych środków wyrazu.
' • S w n i e n t y zapisu E E G , odpowiadające mi-
ekspresjom szczęścia i wstrętu, zacho- Jak sugerują różnorodne perspektywy przed-
v Jo dalszej analizy. Mimiczne środki wyra- stawione w niniejszym tomie, studia nad emo-
towarzyszące wstrętowi wiązały się - w po- cjami mogą wykorzystywać dane pochodzące
^-równaniu ze szczęściem - z silniejszą aktywacją z wielu różnych podejść. Jedną z najbardziej
^Ogródkowych okolic prawego płata czołowego interesujących kwestii wiążących się z psycho-
' ' ^ k j r z e d n i e j części płata skroniowego, z podob- fizjologią emocji jest rola somatowisceralnych
' *oiąaki}wacją środkowych obszarów lewego pła- sygnałów aferentnych w przeżywaniu stanów
•t'' ta czopowego i ze słabszą aktywacją przedniej emocjonalnych. Badania nad możliwością róż-
^tfezęści lewego płata skroniowego. Analiza cało- nicowania emocji na podstawie reakcji fizjolo-
JPJ z11]MSU EEG, wolnego od artefaktów (obej- gicznych skłaniają do refleksji, lecz globalne
^^mujacego również te momenty, w których nie dowody istnienia swoistych emocjonalnie
</-iywstep3wały mimiczne formy ekspresji), nie wzorców wciąż pozostają nieprzekonujące
'^•^yka/iła jakichkolwiek związków pomiędzy (Wagner, 1989). Studia psychofizjologiczne,
ŚU''ji'ozyl\wną czy negatywną treścią filmów a asy- poddane ocenie w niniejszym rozdziale, suge-
metrią aktywności mózgu. Istnieje zatem moż- rują następujące wnioski. Zapis E M G , doty-
'"^liwość, że jedynie doświadczenia emocjonalne czący aktywności mięśni mimicznych w okoli-
'Wna t\ic silne, by mogły stać się źródłem jawnych cy policzka (mięsień jarzmowy większy)
" jniraic/nych środków wyrazu, łączą się z równo- i oczodołu (mięsień okrężny oka), wykazuje
^'"czesmm wystąpieniem dających się zmierzyć zmienność, która jest funkcją pozytywnych
"S 5 'oznak asymetrii funkcji korowych. stanów emocjonalnych, podczas gdy aktyw-
V /metrię aktywności mózgu mierzono za ność mięśni w okolicy łuku brwiowego (mię-
f- pomocą różnicy pomiędzy logarytmem mocy sień marszczący brwi) zmienia się w zależności
-i,^Sygnałów rytmu alfa w obrębie prawej i lewej od stanów negatywnych; podobnie badania
-.^półkuli (wyjątek zob. w: Wheeler i in., 1993) - nad asymetrią zapisów E E G sugerują, że
> ^sjposobu obliczania, który implikuje proste przednie okolice mózgu w sposób zróżnicowa-
• l '^kontinuum poziomu aktywacji. W miarę wzro- ny uczestniczą w procesach behawioralnych
Stu liczby danych pochodzących z badań nad związanych z dążeniem lub unikaniem. Cho-
# /asymetrią aktywności mózgu (np. Sutton i Da- ciaż aktywacja układu autonomicznego różni
J ) , vidson, 1997), a także z innych dziedzin neuro- się zależnie od energetycznych komponentów
'^'.fizjologii, sugerujących istnienie odrębnych stanów afektywnych (to znaczy funkcji meta-
"•ft." systemów motywacyjnych, podobny rozwój bolicznych), to metaanalizy wykazały, że nega-
:f - -- stał siu również przedmiotem teoretycznych tywnym emocjom towarzyszą większe zmiany
> rozważań na temat asymetrii mózgu, obecnie klinicznych wskaźników czynności autono-
'pi- ^ wspomniane teorie wyraźnie włączają ist- micznych niż emocjom pozytywnym.
'*.;nienie odrębnych systemów motywacyjnych Emocje - zwłaszcza negatywne - łączą się
do swych założeń (por. Sutton i Davidson, również ze wzrostem częstości występowania
-,>-,.^^7). Co prawda asymetrie w obrębie zapi- problemów zdrowotnych, między innymi
ci \ ^ f ^G przednich okolic mózgu nie pomo- zwiększą podatnością na infekcje (przegląd
różnicowaniu emocji dyskretnych, ale zob. w: Herbert i Cohen, 1993), ze słabszą re-
•pokazało się, że mogą być kryterium bardziej akcją na szczepienie przeciwko grypie (Kie-
ogólnego różnicowania emocji związanych ze colt-Glaser, Glaser, Gravenstein, Malarkey
248 PSYCHOLOGIA EMOCJI

i Sheridan, 1996) oraz z utrudnionym goje-- w akcji serca w stosunku do jej poziomu i
niem ran (Kiecolt-Glaser, Marucha, Malar- działaniem bodźca, zależnie od tego, jaki
key, Mercado i Glaser, 1995). Mechanizmy dzaj sygnału pobudzającego okaże się sili
znajdujące się u podłoża związków pomiędzy szy (zob. Berntson, Cacioppo i Quigley,
emocjami a zdrowiem mają złożoną i nie Berntson i współpracownicy (1991) zapr
w pełni zrozumiałą naturę, lecz prawdopo- nowali teorię kontroli autonomicznej i1
dobny jest w nich udział różnorodnych proce- nych trybów autonomicznej aktywacji,
sów, a niektóre z nich implikują zróżnicowa- rozwiązuje problem braku odpowiedni
nie pozytywnych i negatywnych stanów afek- przekładu sygnałów pomiędzy zmianami'
tywnych na podstawie funkcji układu budzenia współczulnego lub przywspółc
autonomicznego. Problemy zdrowotne nasila- go a reakcjami narządów wewnętrznych. M
ją się również z wiekiem, przy czym negatyw- liwe, że emocje (na przykład wstręt) bądź'
ne emocje potęgują związane z wiekiem osła- składowe (na przykład uwaga) można 1
bienie stanu zdrowia i ogólnego dobrostanu różnicować, jeśli uwzględni się raczej wsk
(np. Kiecolt-Glaser, Dura, Speicher, Trask ki odzwierciedlające stan unerwienia
i Glaser, 1991), pozytywne emocje zaś wywie- czulnego lub przywspółczulnego narząd
rają słabszy wpływ (Ewart, Taylor, Kraemer trzewnych niż same reakcje tychże narząd
i Agras, 1991). Biorąc pod uwagę mylące od- Niezależnie od tego, czy uda się ziden;
działywanie przytoczonych faktów, można kować elementy swoistych emocjonaln
zrozumieć, dlaczego badacze łatwo ulegali wzorców funkcji peryferyjnych i warunki
idei głoszącej, że emocje odznaczają się od- zbędne do ich wywołania, czy też nie, z b"
rębnymi efektami fizjologicznymi. wydaje się jasno wypływać wniosek, że eiii
dyskretne mogą podlegać percepcji n:.
Rozumienie psychofizjologii emocji mo-
wówczas, gdy na podstawie zmian amon
głoby wiele skorzystać na uwzględnieniu w ba-
micznych nie można w pełni odro/nic d
daniach systemów neuroendokrynologicz-
świadczanych emocji. Jeżeli można odczuw
nych, ponieważ systemy te mogą otwierać
oznaki emocji dyskretnych nawet wtedy, g
przejście pozwalające poszczególnym emo-
zmiany autonomiczne nie pozwalają na
cjom wywierać wpływ na stan zdrowia. Ponad-
kładne różnicowanie odczuwanych emocji,
to potencjalne elementy i wzorce aktywności
musi to oznaczać, że aferentne sygnały 1
układu autonomicznego nie zostały jeszcze
ne nie odgrywają żadnej roli w definio
dogłębnie zbadane. Możliwe wzorce mogą nie
owych dyskretnych oznak emocjonalny
mieścić się w kategoriach głównych parame-
Jakkolwiek odpowiedź na to pytanie, kt'
trów reakcji narządów docelowych (takich jak
udzielił Cannon (1927), brzmi „tak", n~
częstość skurczów serca). Pośród możliwych
cowaliśmy trzy możliwe drogi wpływu somat
przeszkód na drodze do identyfikacji wzorców
wisceralnych sygnałów aferentnych na
autonomicznych jako funkcji emocji, zwłasz-
doświadczeń emocjonalnych: swoiste em
cza w wypadku narządów mających dwa syste-
nalnie wzorce AUN, iluzje somatowisce
my unerwienia o przeciwstawnych funkcjach
lub poznawcze etykietowanie rodzących
(takich jak serce), można wymienić występo-
niewyjaśnionych odczuć. Najważniejsze imp
wanie sumowania przestrzennego pomiędzy
kacje tego modelu są dwojakie: po pier
zmianami neuronalnymi a reakcją danego na-
pobudzenie fizjologiczne - niezróżnic
rządu. Bodźce emocjonalne nie muszą nie-
(lub nie do końca zróżnicowane) - może;;'
zmiennie wyzwalać przeciwstawnej aktywacji
zasadniczym elementem dyskretnych d.
współczułnych lub przywspółczulnych gałęzi
świadczeń emocjonalnych. Do takiej sytua
AUN. Na przykład prezentacja bodźca wy-
może dochodzić na dowolnej spośród'
zwalającego uwarunkowaną awersję może po-
nionych dróg, z wyjątkiem pierwszej. Po
wodować równoczesne pobudzenie układu
gie, tradycyjna tendencja do spoglądania •
nerwowego współczulnego i przywspółczulne-
mechanizmy tkwiące u podłoża emocji - w
go, co w konsekwencji może prowadzić do
tegoriach prostej dychotomii zjawisk centr
przyspieszenia, spowolnienia lub braku zmian
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 249

^peryferyjnych - nie wydaje się już możli- książki rozdział poświęcony psychofizjologii
emocji będzie mógł obejmować zagadnienia od
i do obrony.
prostych parametrów somatowisceralnych aż po
»pr0wadzone badania nad „psychofizjolo-
wzorce reakq'i systemu centralnego i licznych
L mocji zwykle koncentrują się na reak-
układów obwodowych (na przykład somatycz-
lach autonomicznych lub (w pewnym stop-
nego, autonomicznego, dokrewnego oraz im-
ili) somatycznych, co znajduje odzwierciedlc-
munologicznego). Takie ujęcie tematu powin-
ie iv treści niniejszego rozdziału. Wskutek
no zapewnić pełniejszy obraz centralnych i pe-
jedawnych postępów w rozumieniu interakcji
ryferyjnych procesów związanych z emocjami
3'między układami autonomicznym, neuroen-
dyskretnymi oraz wzbogacić nasze rozumienie
:iynologicznym i immunologicznym, a także
interakcji pomiędzy tymi procesami.
„ neuropeptydów w integrowaniu tych sys-
niów takie zogniskowanie uwagi staje się
ęjnym ograniczeniem. Podobnie znaczące
„stepy w dziedzinie badań obrazowych mózgu
.prawiły, że pomiary aktywności procesów cen-
podziękowania
' ln\Ch również znalazły się w instrumenta-
mi psychofejologa. Chociaż studia ekspery-
iefil^ne nad emocjami dyskretnymi w tych ob- W przygotowaniu tej publikacji dopomogła sub-
ach nauki stanowią nowe zjawisko, mamy wencja Nr SBR-9512459 Narodowej Fundacji
zieję, że w następnym wydaniu niniejszej Naukowej (National Science Foundation).

LITERATURA

iickerman, D. (1990). A natural history of thesenses. Boiten, F. (1996). Autonomie response patterns during
\ York: Vintage Books. voluntary facial action. Psychophysiology, 33,
aourlsmaili, 0., Robin, 0., Rada, H., Dittmar, A., Ver- 123-131.
i net-Maury, E. (1997). Basic emotions evoked by Boring, E. G. (1930). A new ambiguous figurę. American
ijodorants: Comparison between autonomie respon- Journal of Psychology, 42,444.
• •: and self-evaluation. Physiology and Behavior, Bradley, M. (2000). Emotions and motivation. W: J. T.
'62,713-720. Cacioppo, L. G. Tassinary, G. G. Berntson (red.),
"drew, R. J. (1963). The origin and evolution of calls Handbook of psychophysiology. New York: Cam-
and facial expressions of the primates. Behaviour, bridge University Press.
jp0,r,1-1 09. Brazier, M. A. (1960). The historical development of neu-
irlll, J. R. (1963). Autonomie response patterns du- roplhysiology. W: J. Field, H. W. Magoun, V. E. Hall
|ring sadness and mirth. Psychophysiology, 5, (red.), Handbook of physiology: The nernus sys-
$99-414. tem. I/ol. 2. Section I. Neurophysiology (s. 1-58).
(1953). The physiological differentiation between Washington, DC: American Physiological Society.
Near and anger in humans. Psychosomatic Medicine,
Brown, S. L., Schwartz, G. E. (1980). Relationships be-
433-442.
tween facial electromyography and subjective expe-
l?tl, A„ Chaiken, S„ Govender, R„ Pratto, F. (1992).
The:;generality of the automatic attitude activation ef- rience during affective imagery. Bioiogical Psycho-
fect. Journal of Personality and Social Psychology, logy, 11, 49-62.
62,893-912. Cacioppo, J. T., Berntson, G. G. (1994). Relationship be-
Jemtson, G. G., Cacioppo, J. T., Ouigley, K. S. ( 1 9 9 1 ) . tween attitudes and evaluative space: A critical re-
Autonomie determinism: The modes of autonomie view, with emphasis on the separability of positive
control, the doetrine of autonomie space, and the and negative substrates. Psychological Bulletin,
gflrlaws of autonomie constraint. Psychological Re- 115,401-423.
view, 9 8 , 4 5 9 - 4 8 7 . Cacioppo, J. T„ Berntson, G. G„ Klein, D. J. (1992).
ntson, G. G„ Sarter, M„ Cacioppo, J. T. (1998). What is emotion? The role of somatovisceral affe-
:Anxiety and eardiovascular reaetivity: The basal fore- rence, with special emphasis on somatovisceral „il-
orain cholinergic link. Behavioural Brain Research, lusions". Review of Personality and Social Psycho-
/. 94,225-248. logy, 14, 63-98.
250 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Cacioppo, J. T., Berntson, G. G., Klein, D. J., Poehimann, Collet, C., Vernet-Maury, E., Delhomme, G., D
K. M. (1997). The psychophysiology of emotion (1997). Autonomie nervous system re's '
across the lifespan. Annual Review of Gerontology terns specificity to basie emotions. Journal
and Geriatrics, 17, 27-74. Autonomie Nervous System, 62,45-57.
Cacioppo, J. T„ Bush, L. K„ Tassinary, L. G. (1992). Mi- Darwin, K. (1959). O wyrazie uczuć u człowieka I
croexpressive facial action as a function of affective Warszawa: PWRiL (Pierwsza publikacja w 1
stimuli: Replication and extension. Personality and Davidson, R. J. (1992). Anteriorcerebral asymmetry'
Social Psychology Bulletin, 18, 515-526. naturę of emotion. Brain and Cognition, 20,1
Cacioppo, J. T., Gardner, W. L. (1999). Emotion. Annual Davidson, R. J. (1993). Childhood temperament ai
Review of Psychology, 50,191-214. rebral asymmetry: A neurobiological subst-
Cacioppo, J. T„ Gardner, W. L„ Berntson, G. G. (1997). havioral inhibition. W: K. H. Rubin, J. B.
Beyond bipolar conceptualizations and measures: (red.), Social withdrawal, inhibition, and
The case of attitudes and evaluative space. Persona- childhood (s. 31-48). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
lity and Social Psychology Review, 1, 3-25. Davidson, R. J. (1998). Affective style and aff<
Cacioppo, J. T., Gardner, W. L„ Berntson, G. G. (1999). orders: Perspectives from affective neui
The affect system: Form follows function. Journal of Cognition and Emotion, 12, 307-330.
Personality and Social Psychology, 76, 839-855. Davidson, R. J., Ekman, P., Saron, C. D., Senulis,
Cacioppo, J. T., Klein, D. J., Berntson, G. G., Hatfield, E. Friesen, W. V. (1990). Approach-withdrawal and
(1993). The psychophysiology of emotion. W: rebral asymmetry: Emotional expression and-
M. Lewis, J. M. Haviland (red.), Handbook of emo- physiology I. Journal of Personality and SociaL
tions (s. 119-142). New York: Guilford Press. chology, 58, 330-341. ^
Cacioppo, J. T., Martzke, J. S., Petty, R. E., Tassinary, Davidson, R. J,, Fox, N. A. (1989). Frontal brain asym*
L. G. (1988). Specific forms of facial EMG response try predicts infants' response to maternal separa
index emotions during an interview: From Darwin to Journal of Abnormai Psychology, 98,127-131.,
the continuous flow hypothesis of affect-laden infor- Davidson, R. J., Tomarken, A. J. (1989). Laterality'
mation processing. Journal of Personality and Social emotion: An electrophySiological approach,,
Psychology, 54, 592-604. F. Boller, J. Grafman (red.), Handbook ofneuro,
Cacioppo, J. T., Petty, R. E. (1981). Electromyograms as chology (t. 3, s, 419-441). New York: Elsevier.'
measures of extent and affectivity of information pro- Demaree, H. A., Harrison, D. W. (1997). A neuropsyc
cessing. American Psychologist, 36, 441-456. logical model relating self-awareness to hosti
Cacioppo, J. T., Priester, J. R., Berntson, G. G. (1993). Neuropsychology Review, 7,171 -185.
Rudimentary determinants of attitudes: II: Arm flexion Ekman, P. (1973). Cross-cultural studies of fa
and extension have differential effects on attitudes. expression. W: P. Ekman (red.), Darwin and fa,
Journal of Personality and Social Psychology, 65, expression: A century of research in rev.
5-17. (s. 1-83). New York: Academic Press.
Cacioppo, J. T., Tassinary, L. G., Fridlund, A. J. (1990). Ekman, P., Friesen, W. V. (1978). The Facial Action-
The skeletomotor system. W: J. T. Cacioppo, L. G. ding System: A technlque for the measuremen
Tassinary (red.), Principles of psychophysiology: facial movement. Pało Alto, CA: Consulting :Psyc
Physical, social, and inferential elements logist Press.
(s. 325-384). New York: Cambridge University Ekman, P„ Friesen, W. V., Ancoli, S. (1980). Facial s"
Press. of emotional experience. Journal of Personality"
Cahill, L. (1996). Neurobiology of memory for emotional Social Psychology, 39,1125-1143.
events: Converging evidence from infra-human stu- Ekman, P„ Levenson, R. W., Friesen, W. V. (1983).
dies. Cold Spring Harbor Symposia on Quantitative tonomic nervous system activity distinguis
Biology, 61, 259-264. among emotions. Science, 221,1208-1210.
Cannon, W. B. (1927). The James-Lange theory of emo- Ellsworth, P. C. (1994). William James and emotions
tions: A critical examination and an alternative the- a century of fame worth a century of misunders
ory. American Journal of Psychology, 39,106-124. ding? Psychological Review, 101, 222-229.
Chwalisz, K., Diener, E., Gallagher, D, (1988). Autonomie Ewart, C. K., Taylor, C. B., Kraemer, H. C., Agras, W.
arousal feedback and emotional experience: Evidence (1991). High blood pressure and marital diseord: f
from the spinał cord injured. Journal of Personality being nasty matters more than being nice. Hea
and Social Psychology, 53, 820-828. -Psychology, 10,155-163.
Clore, G. L„ Ortony, A., FosS, M. A. (1987). The psycho- Fainsilber, L„ Ortony, A. (1987). Metaphorical useś
logical foundations of the affective lexicon. Journal language in the expression of emotions. Metaph
of Personality and Social Psychology, 53, 751-766. and Symbolic Activity, 2, 239-250.
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 251

, A j Schwartz, G. E„ Fowler, S. C. (1984). Pat- Izard, C. E. (1977). Humań emotions. New York: Acade-
'rpcoanitior of self-reported emotional state from mic Press.
f ip ojte facial EMG activity during affective ima- James, W. (1884). Whatisan emotion? Mind, 9,188-205.
pstchophysiology, 21,622-637. James, W. (1950). Principles of psychology (t. 1). New
' H Markam, S„ Sato, K„ Wiers, R. (1995). York: Dover. (Pierwsza publikacja w 1890).
tioris and emotion words. W: J. A. Russell, Kiecolt-Glaser, J. K„ Dura, J. R., Speicher, C. E., Trask,
Fernandez-Dols, A. S. R. Manstead, J. C. Wellen- O. J„ Glaser, R. G. (1991). Spousal caregivers of de-
: mD (red.), AMM ASI Series D: Behavioural and so- mentia victims: Longitudinal changes in immunity
"/1sciences. Vol. 81. Everyday conceptions of and health. Psychosomatic Medicine, 53, 345-362.
otjorj-An introduction to the psychology, anthro- Kiecolt-Glaser, J. K., Glaser, R., Gravenstein. S., Malar-
Ioqv and Hnguistics of emotion. (s. 121-143). key, W. B„ Sheridan, J. (1996). Chronić stress alters
' igelit, The Netherlands: Kluwer. the immune response to influenza virus vaccine in ol-
>ein, D. H., King, S. H„ Drollette, M. (1954). The der adults. Proceedings of the National Academy of
irectioń of anger during a laboratory stress-inducing Sciences USA, 93, 3043-3047.
lations. Psychosomatic Medicine, 16, 404-413. Kiecold-Glaser, J. K., Marucha, P. T., Malarkey, W. B.,
iga, M. S., LeDoux, J. E. (1978). The integrated Mercado, A. M„ Glaser, R. (1995). Slowing of wound
rijnd New York: Plenum Press, healing by psychological stress. Lancet, 346,
n D. P-, Saloyey, ?., Truax, K. M. (1999). Static, dy- 1194-1196.
namic, and causative bipolarity of affect. Journal of Lang, P. J. (1971), The application of psychophysiologi-
\ personality and Social Psychology, 76, 856-867. cal methods to the study of psychotherapy and be-
iion-Jones, E., Allen, J. J. B. (1998). Anger and fron- havior change. W: A. E. Bergin, S. L. Garfield (red.),
>tal brain activity: EEG asymmetry consistent with ap- Handbook of psychotherapy and behavior change:
. nroach motivation despite negative affective valence. An empirical analysis (s. 75-125). New York: Wiley.
& Journal of Personality and Social Psychology, 74, Lang, P. J„ Bradley, M. M„ Cuthbert, B. N. (1990). Emo-
f '1310-1316.

I
tion, attention, and the startle reflex. Psychological
Bnriques, J. B., Davidson, R. J. (1990). Regional brain Review, 97, 377-395.
*electrical asymmetries discriminate between previously
LeDoux, J. (2000). Mózg emocjonalny. Poznań: Media
jpepressed and healthy control subject. Journal of Rodzina.
.Abnormal Psychology, 99, 22-31.
Leeper, R. (1935). A study of a neglected portion of the
enriques, J. B., Davidson, R. J. (1991). Left frontal hy-
field of learning - the development of sensory orga-
V poactivation in depression. Journal of Abnormal Psy-
nization. Journal of Genetic Psychology, 46, 41-75.
thology, 100, 535-545.
rt, T. B„ Cohen, S. (1993). Depression and immu- Levenson, R. W. (1988). Emotion and the autonomie ner-
jgjly: A meta-analytic review. Psyhological Bulletin, vous system: A prospectus for research on autono-
113,472-486. mie specificity. W: H. L. Wagner (red.), Social psy-
,;. U., Kappas. A., McHugo, G. J., Lanzetta, J. T„ chophysiology and emotion: Theory and clinical ap-
. Kłeck, R. E., (1992). The facilitative effect of facial ptications (s. 17-42). Chichester, England: Wiley.
t expression on the self-generation of emotion. Inter- Levenson, R. W., Carscensen, L. L., Friesen, W. V., Ek-
i onal Journal of Psychophysiology, 12, 251-265. man, P. (1991). Emotion, physiology, and ex-
Hoffman, R. R., Waggoner, J. E., Palermo, D. S., (1991). pression in old age. Psychology and Aging, 6, 28-35.
" taphor and context in the language of emotion. W: Levenson, R. W., Ekman, P., Friesen, W. V. (1991). Emo-
R. R. Hoffman, D. S. Palermo (red.), Cognition and tion, physiology, and expression In old age. Psycho-
the symbolic processes: Applied and ecological per- logy and Aglng, 6, 28-35.
: spectives (s. 163-185). Hillsdale, NJ: Erlbaum. Levenson, R. W., Ekman, P., Friesen, W. V. (1990). Vo-
Ito, T. A, Cacioppo, J. T„ Lang, P. J. (1998). Eliciting af- luntary facial action generates emotion-specific au-
i • feęt using the International Affective Picture System: tonomie nervous system activity. Psychophysiology,
X1 Bivariate evaluation and ambivalence. Personality 27, 363-384.
V and Social Psychology Bulletin, 24, 855-879. Levenson, R. W., Ekman, P., Heider, K., Friesen, W. V.
p.T. A., Larsen, J. T„ Smith, N. K„ Cacioppo, J. T. (1992). Emotions and autonomie nervous system
|»(.1998). Negative information weighs more heavily actMty in the Minangkabau of West Sumatra. Jour-
on the brain: The negativity bias in evaluatlve catego- nal of Personality and Social Psychology, 62,
• r i z d t i o n s . Journal of Personality and Social Psycho- 972-988.
* logy, 75, 887-900.
Lindsley, D. B., Wicke, J. D. (1974). The electroencepha-
> r d . C. E. (1971). The face of emotion. New York: logram: Autonomous electricai actMty in man and
Appleton-Century-Crofts. animals. W: R. Thompson, M. N. Patterson (red.),
252 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Bioelectric recording techniques (s. 3-79). New Schwartz, G. E., Fair, P. L., Greenberg, P. S., Foran1
York: Academic Press. Klerman, G. L. (1975). Self-generated affectivel
Mandler, G. (1975), Mind and emotion. New York: Wiley. gery elicits discrete patterns of facial musclei
Miller, B. D„ Wood, B. L. (1997). Influence of specific ty. Psychophysiology, 12, 234 (streszczenie).'
emotional states on autonomie reactivity and pulmo- Schwartz, G. E„ Fair, P. L„ Salt, P„ Mandel, M. R, |
nary function in asthmatic children. Journal of the man, G. R. (1976). Facial muscle patterning to gS
American Academy of Child and Adolescent Psy- tive imagery in depressed and nondepressecki
chiatry, 36, 669-677. jeets. Science, 192, 489-491.
Miller, N. E. (1961). Some recent studies on conflict beha- Schwartz, G. E„ Weinberger, D. A., Singer, J. A. (19I
vior and drugs. American Psychologist, 16,12-24. Cardiovascular differentiation of happiness, sadnl
anger, and fear following images and exercise.'$l
Ortony, A., Fainsilber, L. (1989). The role of metaphors in
chosomatic Medicine, 43, 343-364.
descriptions of emotions. W: Y. Wilks (red.), Theoretical
issues in naturallanguage processing (s. 178-182). Sekuler, R., Blake, R. (1985). Perception. New YorkfRń
Hillsdale, NJ: Erlbaum. Sinha, R., Lovallo, W. R., Parsons, 0. A. (1992). Cai
vascular differentiation of emotions. Psychosofni
Osgood, C. E„ Suci, G. J., Tannenbaum, P. H. (1957).
Medicine, 54, 422-435.
The measurement of meaning. Urbana, IL: Universi-
Sinha, R., Parsons, 0. A. (1996). Multivariate respoi
ty of Illinois Press.
patterning of fear and anger. Cognition and Emotf
Pratto, F., John, E. (1991). Automatic vigilance: The at- 10,173-198.
tention-grabbing power of negative social informa-
tion. Journal of Personality and Social Psychology, Skowroński, J. J., Carlson, D. E. (1989). Negativily-'|
61, 380-391. extremity biases impression formation: A review4
Reed, S. D„ Harver, A., Katkin, E. S. (1990). Interocep- explanations. Psychological Bulletin, 105,13T-14;
tion. W: J. T. Cacioppo, L. G. Tassinary (red.), Prin- Stemmler, G. (1989). The autonomie differentiatiorrl
ciples of psychophysiology: Physical, social, and in- emotions revisited: Convergent and discrimińant vi
ferential elements (s. 253-294). New York: Cam- lidation. Psychophysiology, 26,617-632.
bridge University Press. Sternbach, R. A. (1962). Assessing differential autonl
mic patterns in emotion. Journal of Psychosomat
Reisenzein, R. (1983). The Schachter theory of emotion: Two
Research, 6,87-91. I
decades later. Psychological Bulletin, 94,239-264.
Sutton, S. K„ Davidson, R. J. (1997). Prefrontal bra
Roberts, R. J., Weerts, T. C. (1982). Cardiovascular re-
asymmetry: A bioiogical substrate of the behavidra|
sponding during anger and fear imagery. Psycholo-
approach and inhibition systems. Psychologiw
gical Reports, 50, 219-230.
Science, 8, 204-210. " i
Robinson, R. G., Downhill, J. E. (1995). Lateralization of Tassinary, L. G., Cacioppo, J. T., Geen, T. R. i1989jj
psychopathology in response to focal brain injury.
A psychometric study of surface electrode pis
W: R. J. Davidson, K. Hugdahl (red.), Brain asymme-
ments for facial electromyographic recording: I.
try (s. 693-711). Cambridge, MA: MIT Press.
brow and cheek muscle regions. Psychophysio
Robinson, R. G., Kubos, K. L„ Starr, L. B„ Rao, K„ Price, 26,1-16.
T. R. (1984). Mood disorders in stroke patients. Bra- Taylor, S. E. (1991). Asymmetrical effects of positive'£
in, 107, 81-93. negative events: The mobilization-minimization.
Russell, J. A. (1978). Evidence of convergent validity on pothesis. Psychological Bulletin, 110, 67-85;
the dimensions of affect. Journal of Personality and Tomarken, A. J., Davidson, R. J., Henriques, J. B. (1990)1
Social Psychology, 36,1152-1168. Resting frontal asymmetry predicts affective i
Russell, J. A. (1994). Is there universal recognition of emo- ses to films. Journal of Personality and Social I
tion from facial expressions?: A review of the cross- chology, 59, 791-801.
cultural studies. Psychological Bulletin, 115,102-141. Tomkins, S. S. (1962). Affect, imagery, andconscioą
Schachter, J. (1957). Pain, fear, and anger in hypertensives ness: l/o/. /. The positive affeets. New York: Springe
and normotensives: A psychophysiological study. Tourangeau, R„ Ellsworth, P. C. (1979). The role of facii
Psychosomatic Medicine, 19,17-29. response in the experience of emotion. Journal d
Schachter, S., Singer, J. E. (1962). Cognitive, social, and Personality and Social Psychology, 37,1519-1531
physiological determinants of emotional state. Psy- Tranel, D., Damasio, A. (2000). Neuropsychology and be
chological Review, 69, 379-399. havioral neurology. W: J. T. Cacioppo, L. G. Tassina
Schwartz, G. E„ Ahern, G. L„ Brown, S. L. (1979). Late- ry, G. G. Berntson (red.), Handbook of psychophy
ralized facial muscle response to positive and nega- siology. New York: Cambridge University Press. :
tive emotional stimuli. Psychophysiology, 16, Van Hooff, J. A. R. A. M. (1972). A comparative approac
561-571. to the phylogeny of laughter and smiiing. %
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 253

a Hinde (red.), Non-verbal communication Wheeler, R. E„ Davidson, R. J., Tomarken, A. J. (1993).


s 129-179). London: Royal Society and Cambrid- Frontal brain asymmetry and emotional reactivity:
qe Universfty Press. A biological substrate of affective style. Psychophy-
a S. R- (1993). The psychophysiology of disgust: siology, 30, 82-89.
' ifferentiating negative emotional contexts with fa- Zajonc, R. B. (1980). Feeling andthinking: Preferences need
-ial EMG. Psychophysiology, 30, 279-286. no inferences. American Psychologist, 35,157-193.
ner; H. (1989). The physiological differentiation of Zajonc, R. B., Mclntosh, D. N. (1992). Emotions research:
emotions. W: H. Wagner, A. Manstead (red.), Handbook Some promising questions and some questionable
of social psychophysiology (s. 77-89). New York Wiley. promises. Psychological Science, 3,70-7A.
EMOCJE I GENETYKA
CO GENETYKA BEHAWIORALNA WNOSI
DO BADANIA EMOCJI?

BEHAWIORALNA
JAKICH METOD BADAWCZYCH UŻYWA SIE
W GENETYCE BEHAWIORALNEJ'

CO MÓWIĄ BADANIA GENETYKI


BEHAWIORALNEJ O RÓŻNICACH
INDYWIDUALNYCH W ROZWOJU Richard Rende
EMOCJONALNYM?

CO BADANIA GENETYKI BEHAWIORALNEJ


MÓWIĄ O RÓŻNICACH INDYWIDUALNYCH
W ROZWOJU PSYCHOPATOLOGII?

CO PRZYSZŁE BADANIA W DZIEDZINIE


GENETYKI BEHAWIORALNEJ POWINNY
POWIEDZIEĆ NA TEMAT ROZWOJU
EMOCJONALNEGO? co genetyka behawioralna
PODZIĘKOWANIA wnosi do badania emocji?

John Loehlin, ważna postać w historii genetyki behawio-


ralnej, swoją książkę poświęconą osobowości rozpoczął
od słów: „Ludzie się różnią" (Loehlin, 1992). To pozor-
nie proste i eleganckie stwierdzenie dokładnie ujmuje
przedmiot i kierunek badań genetyki behawioralnci po-
znać pochodzenie różnic indywidualnych w populacji,
a w szczególności wpływ czynników genetycznych i niege-
netycznych na te różnice. Podstawą genetyki behawioral-
nej jest w istocie ilościowa teoria genetyczna, która do-
starcza aparatu pojęciowego pozwalającego zrozumieć
etiologię różnic indywidualnych. Jeśli tak, to zastosowa-
nie metod genetyki behawioralnej do badania emocji bę-
dzie dotyczyło zakresu, w jakim jednostki różnią sif
w pewnych aspektach rozwoju emocjonalnego, a mi.mó-
wicie pod względem ekspresji, rozumienia i regulacji
EMOCJE I GENETYKA BEHAWIORALNA 255

v -j Samo źródło emocji nie stanowi zatem teoria genetyczna postuluje istnienie ukrytych
e,h'»ktu zainteresowania genetyki behawioral- czynników, których działanie może powodo-
" ^chociaż niewątpliwie mamy do czynienia wać fenotypową zmienność danej cechy. Są to
' "u ieloma procesami, także genetycznymi, któ- - szerzej rzecz ujmując - czynniki genetyczne
rb napędzane siłą ewolucji tworzą przestrzeń lub niegenetyczne (czyli środowiskowe).
dla einocji u ludzi (i u zwierząt), zagadnienie W ilościowej teorii różnic indywidualnych
to nie jest przedmiotem genetyki behawioral- wpływ czynników „genetycznych" odnosi się
nej, na którą powołujemy się jedynie wtedy, do tego, co zazwyczaj określa się jako „odzie-
gdv rozważamy, dlaczego jednostki różnią się dziczone", czyli przekazywane z pokolenia na
w śwoim rozwoju emocjonalnym. pokolenie w informacji zakodowanej w geno-
f$ m l potencjalną korzyść, jaką perspektywa ge- mie. Jest to szczególna metoda badania wpły-
netyki behawioralnej przynosi nauce o rozwoju wu genetycznego, jako że kod genetyczny jed-
emocjonalnym, dostrzeżemy wówczas, gdy nostki może ulec oddziaływaniu wydarzeń nie-
weźmiemy pod uwagę zainteresowanie tej na- dziedzicznych, takich jak bodźce wewnątrz-
uki naturalnie występującymi we wczesnym lub zewnątrzkomórkowe. Tak więc wpływ ge-
d/iociństwie różnicami w emocjonałności (np. netyczny w ilościowym modelu genetycznym
J , 1994). Skoro można dokonać wiarygodnej odnosi się wybiórczo do procesu biologiczne-
occfiy emocji pod względem ich intensywności go, poprzez który informacja genetyczna jest
i częstości, co stanowi o wyraźnych różnicach przekazywana potomstwu w chwili poczęcia.
indywidualnych, można również snuć rozważa- Dlatego w ilościowym modelu genetycznym -
nia na temat pochodzenia tych różnic, a zwłasz- oprócz ścisłej, właściwej dla tego modelu defi-
cza ich wpływu na późniejszy rozwój. Ponadto, nicji wpływu czynnika genetycznego - szcze-
jako że psychopatologia rozwojowa poszerzyła gólne znaczenie mają wpływy „niegenetyczne",
zakres badań nad rozwojem, włączając do nich
lub też „środowiskowe", które odnoszą się do
„10/wój dewiacji, definicję dewiacji i różnice in-
czynników niedziedzicznych, zarówno o podło-
d\\udualne" (Lewis, 1992, s. 487), podejścia
żu biologicznym, jak i psychospołecznym.
teoretyczne i metodologiczne nastawione na
W nowoczesnej ilościowej teorii genetycz-
po/nanie źródeł zróżnicowania w rozwoju
nej dokonuje się bardziej szczegółowych roz-
emocjonalnym stanowią bardzo istotny skład-
różnień dotyczących oddziaływania środowi-
nik badania emocji. W tym rozdziale chcemy
ska na różnice indywidualne. Zgodnie z teorią
połączyć w całość te kierunki badawcze w gene-
„wpływy genetyczne" odnoszą się zwykle do te-
tyce behawioralnej, które służą temu zadaniu.
go, co znamy jako „addytywne oddziaływania
genetyczne", które teoretycznie stanowią efekt
połączenia wpływu kilku genów, z których każ-

jakich metod badawczych dy odpowiada za niewielką część zmienności


cechy w populacji (zob. Plomin i in., 1997;
używa się w genetyce Rende i Plomin, 1995). Istnieją dwa podstawo-
we rodzaje „wpływów środowiskowych": te,
behawioralnej? które przyczyniają się do podobieństwa jedno-
stek na te wpływy „wystawionych" (zazwyczaj
nazywane „wspólnymi" czynnikami środowi-
Zanim omówię to, co wniosła genetyka beha- skowymi), i te, które wywierają jedyny w swo-
wioralna do naszej wiedzy o rozwoju emocjo- im rodzaju, wyjątkowy wpływ na jednostki (na-
nalnym, dokonam krótkiego przeglądu podsta- zywane „unikatowymi" bądź „odrębnymi"
wowych metod, ich subtelnych odmian i nowych czynnikami środowiskowymi). W teorii postu-
podejść. U podstaw genetyki behawioralnej leży luje się, że wszystkie trzy ukryte zmienne - ad-
teoria zajmująca się poszukiwaniem przyczyn dytywne oddziaływania genetyczne, wspólne
występowania różnic indywidualnych w popu- czynniki środowiskowe i unikatowe czynniki
laeji - ilościowa teoria genetyczna (Plomin, środowiskowe - mogą być źródłem indywidu-
DeFries, McClearn i Rutter, 1997). Ilościowa alnych różnic w ekspresji cechy. Na przykład
256 PSYCHOLOGIA EMOCJI

różnice indywidualne mogą przejawiać się j a - . tycznemu. Inną, bardzo istotną właściw-'
ko odmienny sposób ekspresji emocjonalnej procedur badań adopcyjnych jest to, że
u niemowląt (to znaczy wartości wskaźników zwalają one stwierdzić, jaki wpływ wywf
określonej cechy w reprezentatywnej grupie wspólne środowisko - badania doi \ c/a hi
niemowląt mają rozkład zbliżony do normal- wiem podobieństwa osób niespokrew nioin^
nego). Ilościowa teoria genetyczna umożliwiła żyjących razem w rodzinach adopcyjnych. Ę
określenie potencjalnej roli, jaką mogą odgry- tencjalną trudnością metodologiczną hcl(jał
wać trzy wymienione ukryte czynniki w po- adopcyjnych jest fakt wybiórczego z n a j d u j
wstawaniu takich różnic indywidualnych. nia domów dla osieroconych dzieci - A W I J ,
Trzeba wiedzieć - i to jest niezwykle istotne umieszcza się je u rodziców adopcyjm cli. kto
- że ilościowa teoria genetyczna nie dąży do te- rzy są podobni do rodziców biologie/n\ch
go, by wskazywać, który z tych czynników jest Tak jak w wypadku założenia równo,sn sioj 0 ;
najważniejszy. Problem polega raczej na tym, wisk w badaniach nad bliźniętami, wpKw ^
żeby wykorzystywać takie metody, za których komplikującego czynnika musi zoslac enipi^
pomocą będziemy w stanie wykryć wszelkie ro- rycznie sprawdzony (Plomin i in., 1997). ?
dzaje wpływu i określić ilościowo ich oddziały- Pewna liczba pokrewnych programów ha',
wanie na daną cechę. Najpowszechniej stoso- dawczych, prowadzonych z wykorzystaniem od-
waną procedurą są badania bliźniąt i dzieci powiednich procedur, stanowi źródło mloiniaJ
adoptowanych. Badania nad bliźniętami są eks- cji uzupełniających wyniki badań douc/aądj
perymentami naturalnymi, w których porównu- zarówno bliźniąt, jak i adopcji. Badaniu rod/itf
je się podobieństwo bliźniąt jednojajowych z dziećmi przysposobionymi bądź piMerhami!
(monozygotycznych - M Z ) - o bliźniętach ta- pozwalają ocenić wpływ stopnia pokrewieństwa1;
kich można mówić, że ich pokrewieństwo gene- genetycznego (na przykład poprzez porów nanię
tyczne wynosi 100% - z podobieństwem bliźniąt podobieństwa między „pełnym" rodzeństwem*
dwujajowych (dizygotycznych - DZ), będących biologicznym a rodzeństwem przyrodnim bąd
krewnymi pierwszego stopnia, których pokre- niespokrewnionym, żyjącym razem w pi mownię,
wieństwo genetyczne wynosi 50%. Jeśli dzie- ukonstytuowanej rodzinie). Program;, dotuyą*,
dziczność wpływa na cechę behawioralną, to po- ce badania bliźniąt i dzieci adoptowanych moż
dobieństwo tej cechy u bliźniąt MZ będzie na połączyć, badając grupę bliźniąt wychowy,-'
większe niż u bliźniąt DZ, jak to postulowano wanych razem i grupę kontrolną bliźniąt wy
już w roku 1924 na podstawie wyników pierw- chowywanych oddzielnie. Chociaż klasyczn
szych klasycznych badań bliźniąt (Rende, Plo- procedury badań bliźniąt i dzieci adoptowa
min i Vandenberg, 1990). Jeżeli na cechę wpły- nych, jak również ich odmiany ulegają pewnym!
wają wspólne czynniki środowiskowe, to współ- ograniczeniom metodologicznym spowodowa
czynniki podobieństwa bliźniąt jedno- nym przez czynnik endemiczny (ograniczenie
i dwujajowych ( M Z i D Z ) będą podobne, przy do danego obszaru geograficznego), ro/ne me*
założeniu, że środowisko wychowawcze tych tody - z których każda ma swoje zalet> i wad>
bliźniąt również jest podobne. To tak zwane uwzględniają w ocenie ilościowej zbieżność (lii
„założenie równości środowisk" zostało po- jej brak) parametrów genetycznych.
twierdzone empirycznie (Plomin i in., 1997).
Do oceny istotności statystycznej i siły wply-)
Procedury badań nad dziećmi adoptowa- wu każdego parametru metody genetyki beha-i
nymi wprowadziły dodatkowo pewną liczbę wioralnej wykorzystują to, co bywa na/\wane;
metod pozwalających na ilościową analizę pa- „biometrycznym modelem dopasowania"; Mo,
rametrów genetycznych. Badania nad gene- del taki zastosowano w uprzednio omówionycl
tycznie spokrewnionymi dziećmi, które zosta- programach badawczych. Statystyką opisowaę
ły adoptowane przez różne rodziny, pozwoliły określającą wielkość efektu, który można prz$
stwierdzić, w jakim zakresie podobieństwo ro- pisać wpływowi genetycznemu, jest „od/.icJzi
dzinne można przypisać podobieństwu gene- czalność" 1 . Na przykład wartość współczynnika*
, j

1 Czyli przekazywanie cech z pokolenia na zyp. ttum.).
EMOCJE I GENETYKA BEHAWIORALNA 257

f.
'.•korelacji danej cechy u bliźniąt jednojajowych nych (Buss i Plomin, 1984). „Emocjonalność"
• wychowywanych oddzielnie, w zupełnie różnych odnosi się do przeważającego u danej jednost-
lodowiskach, stanowi bezpośredni wskaźnik ki nasilenia reaktywności emocjonalnej i za-
Jjjujdziczalności. Jeżeli wpływ dziedziczenia zwyczaj obejmuje reakcje emocjonalne na
' nie jest ważny dla cechy, która nas interesuje, to stres (Eley i Plomin, 1997). Emocjonalność
JTspułczynnik korelacji będzie niski, co oznacza najczęściej ocenia się za pomocą kwestiona-
nikły wpływ czynnika genetycznego na tę cechę; riuszy przeznaczonych dla rodziców i nauczy-
putoniiast jeśli to dziedziczność pierwotnie od- cieli, którzy odpowiadają w nich na pytania
powiadała za zmienność fenotypową, korelacja dotyczące dzieci, i kwestionariuszy stosowa-
-ta może być wysoka. Podobnie należałoby ocze- nych w badaniach osób w okresie adolescencji
kiwać wysokiej korelacji danej cechy u rodzen- oraz dorosłych (Buss i Plomin, 1984). Z anali-
ia adopcyjnego, jeżeli wpływ wspólnego śro- zy poszczególnych pozycji kwestionariuszy wy-
dowiska był dla niej ważny; z kolei współczynnik nika, że termin „emocjonalność" dotyczy naj-
koielacji bliski zeru sugerowałby brak wpływu częściej emocjonalności negatywnej, na co
. w s p ó l n e g o środowiska. W obrębie każdego pro- wskazują pytania kwestionariusza do badania
g r a m u ilościowych badań genetycznych takie sondażowego dzieci (EAS Temperament Survey
stwierdzenia przekładane są na równania, które for Children; zob. Buss i Plomin, 1984):
rozkładają wariancję fenotypową na wielkości
efektu każdego z parametrów będących przed- Dziecko jest skłonne do płaczu
miotem zainteresowania, czyli addytywnych od- Dziecko jest dosyć emocjonalne
działywań genetycznych, wspólnych czynników Dziecko często hałasuje i krzyczy
środowiskowych i unikatowych czynników śro- Dziecko tatwo się denerwuje
dowiskowych (zob. Plomin i in., 1997). Zastoso- Dziecko silnie reaguje, kiedy jest zdenerwowane
wanie takiego podejścia wiąże się z różnymi
ograniczeniami i problemami metodologiczny- Konstrukt emocjonalności - oceniany w kwe-
mi (zob. Plomin i in., 1997; Rende i Plomin, stionariuszach - był przedmiotem badań gene-
' 1995). W tym rozdziale przedstawimy tylko pod-
tyki behawioralnej przez ponad dwa dziesięcio-
stawowe informacje i dość uproszczoną inter-
lecia. Główne ustalenia analizowano w ostat-
pretację oddziaływania czynników, które w ciągu
nich latach wielokrotnie (Eley i Plomin, 1997;
całego życia jednostki wpływają na zróżnicowa-
Eaves, Eysenck i Martin, 1989; Loehlin, 1992;
nie indywidualne rozwoju emocjonalnego.
Rende i Plomin, 1995) i wielokrotnie powtarza-
no, stosując różne procedury, na różnych pró-
bach i w różnych przedziałach wiekowych. Je-
;
co mówią badania den z"wniosków był zbieżny z wynikami bada-
nia wpływu czynnika genetycznego u bliźniąt.
genetyki behawioralnej Badania dotyczące samoopisu cechy zwanej
„neurotycznością" (blisko związanej z kon-
0 różnicach struktem „emocjonalności") sugerują, że czyn-

indywidualnych niki genetyczne mogą odpowiadać za blisko


połowę populacyjnej wariancji tej cechy
w rozwoju emocjonalnym? (Loehlin, 1992). Co więcej, wyniki badań emo-
cjonalności u dzieci w różnych okresach roz-
wojowych, której wskaźnik uprzednio ocenio-
Do niedawna badania w obszarze genetyki be- no u rodziców, wskazują na jej odziedziczal-
hawioralnej koncentrowały się na różnicach ność (zob. Goldsmith, Buss i Lemery, 1997).
indywidualnych powiązanych z takimi kon- Niedawno badania rozszerzono na okres ado-
struktami, jak temperament i osobowość. Ce- lescencji - i także uzyskano dowody dziedzi-
chą najważniejszą z punktu widzenia naszych czenia emocjonalności (Saudino, McGuire,
rozważań w tym rozdziale jest emocjonalność Reiss, Hetherington i Plomin, 1996). Chociaż
- jedna z podstawowych cech temperamental- w różnych badaniach oceny emocjonalności
258 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nieco się różnią (co było do przewidzenia, po- zeru (co nie ma sensu, ponieważ bliźnięta
nieważ „odziedziczalność" jest statystyką opi- dziedziczą po połowie takich samych gen"
sową), duża liczba danych uzyskanych w bada- Poza tym badania adopcyjne nie przyni "
niach bliźniąt pokazuje, że emocjonalność tak wielu dowodów potwierdzających w
i powiązane z nią wymiary osobowości są ce- czynnika genetycznego jak badania bli:
chami o umiarkowanej odziedziczalności na (Eley i Plomin, 1997; Loehlin, 1992). pg
przestrzeni całego życia. się dwa różne wyjaśnienia. Według jedne'
Drugi ważny wniosek, będący następ- z nich obserwowany rodzaj wpływu czyn
stwem poprzedniego, jest taki, iż badania bliź- genetycznego nie odzwierciedla addytywr
niąt sugerują, że wpływ czynnika genetyczne- oddziaływań genetycznych, lecz prawdo'
go to tylko połowa całej historii, ponieważ dobnie inny rodzaj wpływu, który nazw 1
odziedziczalność wyjaśnia zaledwie około po- „nieaddytywnym" (Plomin i in., 1997). Dru-:
łowy wariancji w emocjonalności i powiąza- odnosi się do niewyjaśnionej rozbieżno*
nych z nią cechach u bliźniąt, co wyraźnie między wyraźnym podobieństwem bliźnią
wskazuje na istotną rolę czynników niegene- MZ a brakiem podobieństwa między bliźni
tycznych. Na podstawie wyników badań moż- tami DZ. Wynik taki może być spowodow "
na stwierdzić, że wpływy środowiska nie od- „efektem kontrastu", ponieważ osoby ocenia-
zwierciedlają oddziaływania wspólnego środo- jące (zwłaszcza rodzice) mogą wyolbrzymiać"
wiska wychowawczego, lecz raczej działanie albo podobieństwo bliźniąt MZ, albo brak piv-3
unikatowych (odrębnych) czynników środowi- dobieństwa między bliźniętami DZ. W chwili-,
skowych (czego odzwierciedleniem są różnice obecnej oba wyjaśnienia wydają się prawdopo-
między bliźniętami). Chociaż wpływ „unikato- dobne, a sam problem wymaga większej lic/bv*#
wego środowiska" może być obarczony wa- badań empirycznych. *
riancją błędu (w istocie jest to część wariancji, Ostatnie badania w dziedzinie genehki'
której nie da się wyjaśnić ani czynnikami gene- behawioralnej nie ograniczają się do ukrył\chi
tycznymi, ani wpływem wspólnego środowi- cech emocjonalności, lecz są poszukiwaniem?
ska), w rozważaniach teoretycznych zwraca się etiologii różnic indywidualnych z uwzględnić-4,
uwagę na możliwe znaczenie oddziaływania niem większej liczby wskaźników rozwoju -
czynników unikatowych na nieskorelowane, emocjonalnego, których nie obejmowały ti a-
niegenetyczne cechy behawioralne, w tym na dycyjne pomiary temperamentu i osobowości'!
emocjonalność (Loehlin, 1992). (zob. Emde i in., 1992). Do postępu w tej dzie- •
Trzeci istotny wniosek, wynikający z litera- dżinie przyczyniły się tradycyjne kwcstionaiiu-'
tury przedmiotu, jest taki, iż rezultaty badań sze do badań temperamentu, które obejmo-.
nad bliźniętami - mimo wysokiej powtarzal- wały bardziej specyficzne wskaźniki rozw o|u'/
ności - można zakwestionować. Istotne za- emocjonalnego, w szczególności rozróżnienie
strzeżenie dotyczy zastosowania modelu gene- emocji pozytywnych i negatywnych. W piacj :
tyki ilościowej (tego, w którym zakłada się tej posługiwano się dwoma nowymi narzędzia-J
wpływ trzech zmiennych ukrytych: addytywne- mi do pomiaru temperamentu: Kwestion.u-.,
go czynnika genetycznego, wspólnych czynni- iuszem Oceny Zachowania Toddlcra (TotUIlff
ków środowiskowych i unikatowych czynni- Behavior Assessment Questionnaire) i Kwc^lin-
ków środowiskowych), co nie zawsze zapewnia nariuszem Zachowa Dziecięcych (< luhh^ii s j
najlepsze dopasowanie do zebranych danych. Behavior Questionnaire), których użyto do ba-J
Problem wynika z faktu, że w wielu badaniach dania par bliźniąt w okresie wczesnego d/ie- i
korelacja cech u bliźniąt dwujajowych (DZ) ciństwa i w wieku przedszkolnym (Goldsmitli i
jest zbyt niska w porównaniu z korelacją cech i in., 1997). Pierwszym wynikiem badania M o "
u bliźniąt jednojajowych (MZ). A zatem, cho- stwierdzenie, że wskaźniki odpowiadając -
ciaż korelacja cech u MZ przewyższa korela- gatywnej emocjonalności łatwiej powi.i/.K'j
cję u DZ (co jest zgodne z modelem, który z wpływem czynnika genetycznego; wskaźniki <
przewiduje istotną statystycznie zdolność dzie- te obejmowały skłonność do złości w okresie.
dziczenia), korelacja u DZ jest niekiedy bliska wczesnodziecięcym i afektywność negatyw na

4
EMOCJE I GENETYKA BEHAWIORALNA 259

r'-
służenie się taśmą wideo, dzięki czemu relacje
r'!' okicsie dzieciństwa. Interesujące, że emo-
rodziców zastąpiono bezpośrednią obserwacją
-Honalność pozytywna (mierzona „przyjemno-
zachowania emocjonalnego, a także użycie pro-
' lia") wykazuje silny związek z wpływem czynni-
cedur behawioralnych, zaprojektowanych do
środowiskowych i wydaje się w niewielkim
wywoływania naturalnie pojawiających się
t")„ńiu zależna od czynników genetycznych. Te
emocji. Innym ważnym szczegółem było połącze-
wniki są ważne z kilku powodów: ukazują, że
nie wypowiedzi rodziców z zachowaniem emo-
\)csdura badań dotycząca bliźniąt może obej-
cjonalnym dzieci, co oceniano za pomocą Skali
mować zarówno wpływ czynników genetycz-
Zróżnicowania Emocji (Differential Emotions
n\ch, jak i środowiskowych na rozwój emocjo-
Scalę), dokonując pomiaru częstości występowa-
jialnY; że struktury etiologiczne różnych sfer
nia dziesięciu emocji podstawowych (Fuenzalida,
j-ó/uoju emocjonalnego mogą być bardzo róż-
Emde, Pannabecker i Stenberg, 1981; Johnson,
ne /e bardzo korzystne byłoby włączenie więk-
Emde, Pannabecker, Stenberg i Davis, 1982).
si liczby specyficznych wskaźników „emocjo-
nalności" do badań w dziedzinie genetyki beha- Pomiary emocji na podstawie obserwacji
wioi alnej. Goldsmith i współpracownicy (1992) przyniosły zróżnicowane wyniki, ale general-
omówili ewentualne wspólne czynniki środowi- nie nie dostarczyły dowodu na wpływ czynnika
skowe (takie jak poczucie bezpieczeństwa wy- genetycznego. Na przykład wskaźnik odziedzi-
nikające z przywiązania), które potencjalnie czalności negatywnego odcienia hedonistycz-
mo»ą kształtować afektywność pozytywną, ale nego wyniósł 0,1; odziedziczalność pozytywne-
•azem nie mogą wywierać podobnego wpły- go odcienia hedonistycznego i ogólnego na-
wu na afektywność negatywną, która po części stroju oceniono jako umiarkowaną (między
• d.ije się odzwierciedleniem udziału czynni- 0,33 a 0,34), ale ze względu na wielkość próby
ka genetycznego. wyniki te nie są statystycznie istotne; pomiar
Goldsmith i współpracownicy (1992) w swo- sympatii wykazał istotną statystycznie umiar-
im omówieniu sugerują też, że badania genety- kowaną odziedziczalność (0,36). Ponadto uzy-
ki behawioralnej dotyczące kontroli emocji skano niewiele dowodów wpływu wspólnego
mogą zyskać, jeśli zrezygnuje się z pomiarów za środowiska na każdy spośród podlegających
pomocą kwestionariuszy na rzecz większej licz- obserwacji wskaźników zachowania emocjo-
b\ ocen zoperacjonalizowanych. Taką proce- nalnego. W związku z tym w większości wy-
du e zastosowano w niedawno przeprowadzo- padków podstawowy model genetyki behawio-
nym podłużnym badaniu bliźniąt (MacArthur ralnej nie wyjaśnia dużej części wariancji, co
Lowńtudinal Twin Study, Emde i in., 1992), co sugeruje, że podobieństwo bliźniąt ogólnie by-
pri\ niosło interesujące rezultaty. Badaniem ło niewielkie.
tjm. prowadzonym w domach, objęto 200 bliź- Może się to wydawać dziwne, ale wypowie-
niąt w wieku 14 miesięcy, stosując kilka strate- dzi rodziców na temat emocjonalnej ekspresji
gii wzbudzania u nich reakcji emocjonalnej, co bliźniąt przyniosły więcej jednoznacznych wy-
Kastrowano na taśmie wideo. Na przykład, ników. Podobnie jak w badaniach, które prze-
aby-wywołać reaktywność, stosowano krótko- prowadzili Goldsmith i współpracownicy (1992),
trwałe ograniczenie (dziecko leżało bez ruchu, wypowiedzi rodziców dotyczące emocjonalno-
co rejestrowano na taśmie i dokonywano po- ści pozytywnej ujawniły silny wpływ wspólnego
miarów fizycznych); aby wywołać złość, zabie- środowiska, podczas gdy emocjonalność nega-
lano dziecku zabawkę. Ponadto z utrwalonej tywna miała ścisły związek z dziedziczeniem.
na taśmie aktywności dziecka w czasie niespeł- Chociaż wyniki te są zbliżone do innych opu-
na trzygodzinnej wizyty w jego domu rodzin- blikowanych danych dotyczących wypowiedzi
n\in wybierano losowo fragmenty, na któiych rodziców, to jednak nie są one w pełni zgodne
podstawie kodowano odcień hedonistyczny z rezultatami modelu dopasowania, uzyskany-
i nastrój; osoby prowadzące obserwację pod- mi w pomiarach ekspresji emocjonalnej na
CAIS wizyt w domach kodowały również przeja-
podstawie obserwacji. Emde i współpracowni-
wi empatii u dzieci. Warte uwagi jest tutaj po- cy (1992) poddali tę rozbieżność analizie, pod-
260 PSYCHOLOGIA EMOCJI

kreślając różnice między pomiarami na pod-


stawie obserwacji (które są bezpośrednie, ale
ograniczone krótkim czasem) a pomiarami co badania genetyki
opartymi na wypowiedziach rodziców (które
mogą być bardziej subiektywne i stronnicze,
behawioralnej mówią
ale odzwierciedlają także dłuższy w wypadku 0 różnicach
rodziców czas obserwacji). Jak twierdzą auto-
rzy, w tym momencie najbardziej rozsądne by- indywidualnych
łoby uwzględnienie obu rodzajów pomiaru (na
podstawie obserwacji i wypowiedzi rodziców) w rozwoju
i wykorzystanie ich w dalszych badaniach, że-
by wyjaśnić podstawowe fenotypy, uchwycone
psychopatologii?
przy użyciu różnych metodologii.
Podsumowując: badania genetyki behawio- Badania przytoczone w poprzednim
ralnej nad rozwojem emocjonalnym znajdują dziale dotyczyły różnic indywidualnych w
się dopiero w początkowym stadium. Więk- woju emocjonalnym, lecz nie uwzględniły
szość dotyczy ogólnych cech temperamental- nicy między zachowaniami przystosov
nych lub cech osobowości, mniej wysiłku nato- a nieprzystosowanymi. Tymczasem
miast poświęca się bardziej specyficznym część naszego zainteresowania etiolc
wskaźnikom ekspresji emocjonalnej. Dzięki strukturą zmienności w obrębie emocjo
badaniom bliźniąt udowodniono umiarkowa- ści wynika z wniosków dotyczących odchyl
ny wkład czynnika genetycznego w emocjonal- od „normy". Chociaż obszerna literatura;,
ność, który ujawnia się od wczesnego dzieciń- temat psychopatologii nie odnosi się
stwa po dorosłość. Jednakże w tym obszarze do badań genetyki behawioralnej, to zaw
badań na rozwiązanie czekają takie problemy, w niej problematyka jest wyraźnie pov
jak między innymi wyjaśnienie mechanizmu z szeroko pojętym konstruktem emocjonalri
odpowiedzialnego za nieoczekiwane różnice ści (Eley i Plomin, 1997).
po względem podobieństwa w parach bliźniąt W większości znaczących prac stosuje
MZ i w parach DZ czy rozbieżności między metody genetyki behawioralnej do ba
procedurami stosowanymi w badaniach bliź- zinternalizowanych objawów u dzieci i
niąt i w badaniach dotyczących adopcji. Istnie- dzieży, a także nastroju i zaburzeń lękowy
je kilka sugestii, że przypuszczalny wpływ u dorosłych. Najmłodszą badaną grupą
czynnika genetycznego łączy się z emocjonal- małe dzieci - do dnia dzisiejszego przep
nością negatywną, podczas gdy emocjonalność dzono z nimi dwa badania, których
pozytywna prawdopodobnie jest kształtowana okazały się sprzeczne. Schmitz, Cherny,
przez wspólne czynniki środowiskowe. Wresz- ker i Mrazek (1994) donieśli, że wię
cie, bardziej specyficzne pomiary ekspresji wariancji, ocenianej na podstawie wypo
emocjonalnej i rozumienia dopiero niedawno dorosłych, które dotyczyły zinternalizowa
zyskały zainteresowanie i zaczęto je stosować objawów, można przypisać czynnikom1
w programach genetyki behawioralnej - wy- nego środowiska, natomist udział czynnik^
maga to intensywnych badań, w szczególności netycznego był niewielki. Z kolei van (J
podłużnych. Jak wykazano (Emde i in., 1992; Valk, Verhulst, Stroet i Boomsma (1998), ,
Goldsmith i in., 1997), istnieją nowe, innowa- dając grupę 3620 par bliźniąt w wieku 2-3
cyjne sposoby badania różnic indywidualnych stwierdzili wysoki wskaźnik dziedziczenia?
w rozwoju emocjonalnym przy użyciu metod ternalizowanych objawów (68%).
genetyki behawioralnej. Dzięki nim można
uzyskać bardziej kompletny obraz tego, jak Kwestia dwóch różnych modeli - nr
czynniki genetyczne i niegenetyczne wpływają wspólnego środowiska i modelu genetyczne
na zmienność zachowania emocjonalnego na - była tematem badań z udziałem
przestrzeni życia. w okresie późnego dzieciństwa i w ok
adolescencji. W efekcie wyłoni! się obraz
EMOCJE I GENETYKA BEHAWIORALNA 261

„jący; wspólne czynniki środowiskowe są sji. I wypowiedzi matek, i wypowiedzi ojców


t^ n J C jsze w dzieciństwie, wpływ czynnika ge- na temat objawów lęku i depresji dowiodły za-
tiego zaś ujawnia się w okresie adole- równo wpływu czynnika genetycznego, jak
"ćreńqi- Temat ten zgłębiano także w badaniu i wpływu wspólnego środowiska. Samoopisy
par bliźniąt w wieku 8 - 1 6 lat (Thapar osób w okresie adolescencji nie dostarczyły
t^^- fMcfiuffin, 1994; 1996) i otrzymano silne po- dowodów wpływu czynnika genetycznego, na-
'"^je rdzenie wpływu czynników wspólnego tomiast silnie wskazywały na istotną rolę
f- -}'j[odowiska na objawy depresji w okresie dzie- wspólnego środowiska. Ogólny wzorzec wyni-
• I'i-ciństwa i wysoki wskaźnik odziedziczalności ków potwierdziły odpowiedzi rodziców i mło-
^tych objawów w grupie młodzieży. Wynik dych ludzi w wywiadach klinicznych „twarzą
' świadczący o wpływie wspólnego środowiska w twarz". Szczególnie interesujące będą rezul-
vV'fta objawy depresji w dzieciństwie został po- taty analiz podłużnych oraz analiz odnoszą-
tWierd/ony w badaniu adopcyjnym, w którym cych się do poszczególnych grup wiekowych,
• \ - ' ' : p ' o r o w n y w a n o podobieństwo par rodzeństwa a zwłaszcza to, czy okażą się one spójne z ana-
-.-biologicznego i przysposobionego (Eley, Deater- lizami poprzecznymi innych zbiorów danych,
V/. '--Deckard, Fombonne, Fulker i Plomin, 1998). które pokazują, że wspólne czynniki środowi-
--potwierdzenie odziedziczalności objawów de- skowe są istotne w dzieciństwie, natomiast
i 'l -rpresii w okresie adolescencji uzyskano w bada- czynniki genetyczne wpływają na zmienność
-i.Jniu innej grupy bliźniąt (Eley, 1997), w któiym fenotypową w okresie adolescencji.
V";^oliiczono bliźnięta i rodzeństwo (Rende, Plo- Przypuszczenie, że wpływ dziedziczenia na
> - min, Reiss i Hetherington, 1993) - w projekcie internalizację zaburzeń zostaje niejako „włą-
'^'badawczym brały udział bliźnięta MZ i DZ, ro- czony" w okresie adolescencji, uzyskuje po-
^'" 'dżeńsiwo biologiczne, rodzeństwo przyrodnie twierdzenie w tym, iż czynniki genetyczne ma-
->'i*rodzeństwo niespokrewnione (przysposobio- ją duże znaczenie dla ekspresji zaburzeń na-
y ^ n e ) . Interesujące, że w jednym z badań nad stroju i zaburzeń lękowych w życiu dorosłym.
^bliźniętami, w którym przede wszystkim zaj- Ostatnie dowody pochodzą z artykułów doty-
~;fl0bwano się parami bliźniąt do okresu adole- czących badania sporej populacji dorosłych ko-
•Kł/ biet-bliźniąt w Virginii. W badaniu tej grupy
"scenc|i stwierdzono wpływ zarówno czynni-
*ków w spólnego środowiska, jak i wpływ czynni- wykazano znaczenie wpływu czynników gene-
jfów genetycznych (Edelbrock, Rende, Plomin tycznych na wystąpienie objawów wielkiej de-
rfThompson, 1995). presji (Kendler, Neale, Kessler, Heath i Eaves,
Ważnym uzupełnieniem literatury przed- 1992a), uogólnionego zaburzenia lękowego
if^-.ńiiotu jest, badanie populacyjne 1412 par bliź- (Kendler, Neale, Kessler, Heath i Eaves, 1992b)
•?i<Lifiąi w wieku 8-16 lat (Yirginia Twin Study of i fobii (Kendler, Neale, Kessler, Heath
ASolcieent Behavioral Deyelopment). Aby i Eaves, 1992d).
spojrzeć z różnych perspektyw na problemy Do chwili obecnej metody genetyki beha-
Ź zachowaniem w okresie adolescencji, w ba- wioralnej zastosowano w pracach dotyczących
^i.ł(Janiu wykorzystano udział różnych osób oce- internalizacji objawów, a także w badaniach
niająach (rodziców, nauczycieli i dzieci) i za- klinicznych zaburzeń nastroju i zaburzeń lęko-
^.^Stosow ano wywiad kliniczny z pomiarem kwe- wych, w których uwzględniano badanie popu-
stionariuszowym. Ponadto ten program lacji od okresu wczesnego dzieciństwa do do-
^Sęadawczy ostatecznie zaowocuje danymi po- rosłości. Ogólnie rzecz biorąc, uzyskano po-
^|V' (Jłużn\ mi dotyczącymi środowiskowej i gene- twierdzenie wpływu czynnika genetycznego,
'^."'tycznej struktury problemów z zachowaniem jak również znaczenia czynników wspólnych
^^•pr/ebiegu adolescencji. Zaczęły się poja- środowiska, jakkolwiek mieszanka tych czyn-
j-wiac liczne interesujące wyniki (Eaves i in., ników może ulegać zmianie w zależności od
(1997), odnoszące się do objawów lęku i depre- okresu rozwojowego.
262 PSYCHOLOGIA EMOCJI

W ostatnich latach wieloczynnikowe


niki badań genetycznych okazały się przy
co przyszłe badania w poznawaniu podstawowych powiązań e
w dziedzinie genetyki gicznych pomiędzy różnymi cechami. Na
kład znaczną część obserwowanej ko'
behawioralnej powinny objawów lęku i depresji w okresie adolei
wyjaśniono dzięki modelowi, który
powiedzieć na temat wspólny zestaw genów, czyli wysoką korel
genetyczną dwóch cech (Thapar i McG
r o z w o j u emocjonalnego? 1997). Podobny obraz wyłania się z badań
współwystępowaniem uogólnionego
nia lękowego i wielkiej depresji u do-
Prace, których przegląd zosta! przedstawiony (Kendler, Neale, Kessler, Heath i Ea
w tym rozdziale, daleko odbiegają od tradycyj- 1992c; Kendler i in, 1996). Wyniki tych b
nego nurtu poszukiwań genetyki behawioral- są zbieżne z poglądem, że być może u
nej, ponieważ badania cech temperamental- lęku i depresji leży skłonność genetyczna,
nych i osobowościowych prowadzone były ich rzeczywista ekspresja fenotypowa
w większej części niezależnie od badań obja- wana jest przez czynniki środowiskowe w
wów klinicznych i zaburzeń. Jednakże w ostat- cji z indywidualnym doświadczeniem.
nich latach połączono praktykę badań psycho- Strategie badań genetycznych, uwzgł
patologii rozwojowej z ilościową teorią gene- niające wiele zmiennych, są szczególnie '
tyczną (Rende i Plomin, 1995), co zainicjowało resujące ze względu na główny temat tego
nowe kierunki, w których skupiono się na różni- działu, ponieważ dostarczają narzędzia;
cach indywidualnych w rozwoju emocjonalnym. oceny kowariancji cech temperamentalny
Jednym z owych kierunków jest poszuki- i psychopatologii, czy też - ujmując rzecz!
wanie sposobów zintegrowania badań cech nie - do oceny etiologii powiązań zmienn
„normatywnych" (takich jak emocjonalność) mieszczącej się w granicach normy oraz5
i cech „klinicznych" (takich jak wielka depre- wiacji behawioralnych. Często stwieri
sja). W ostatnim dziesięcioleciu dokonano empirycznie związek pomiędzy emocjon;
dużego postępu w genetyce behawioralnej, ścią a problemami behawioralnymi u
polegającego na udoskonaleniu technik ana- został poddany analizie wieloczynnikowe
liz wieloczynnikowych, za których pomocą postawie danych uzyskanych w badaniach b
można uzyskać rozkład kowariancji w prze- niąt (np. Rende, 1993). Rezultaty - zg:
kroju poprzecznym czynników genetycznych z modelem dopasowania - sugerowały i:
i środowiskowych (zob. Plomin i in., 1997). nie wspólnych czynników genetycznych
Posłużmy się przykładem procedury związa- temperamentu i zaburzeń psychicznych (G.
nej z bliźniętami - podstawą genetycznej ana- i Stevenson, 1997). Podobny rezultat u:
lizy wiełoczynnikowej jest tutaj krzyżowa oce- w badaniach osób dorosłych, gdy za po
analizy wiełoczynnikowej stwierdzono
na podobieństwa, gdy u jednego z bliźniąt wy-
ną korelację między uwarunkowaną gene
biera się cechę X, a u drugiego cechę Y.
nie cechą osobowości, jaką jest neurotyczn
Zakłada się, że korelacja między cechami fe-
a zaburzeniem depresyjnym i zaburzeniem
notypowymi X i Y zależy od czynnika gene-
kowym (Kendler, Neale, Kessler, H
tycznego, toteż podobieństwo wynikające
i Eaves, 1993; Eaves i in, 1989; Kendler,
z oceny krzyżowej ii bliźniąt jednojajowych
sler, Neale, Heath i Eaves, 1993). Z istot
(MZ) będzie większe niż u bliźniąt dwujajo-
pracy wynika, że wpływ czynników gene
wych (DZ). Kwestią zasadniczą, stanowiącą
nych na emocjonalność może stanowić o
przedmiot zainteresowania, jest „korelacja
stawowej biologicznej skłonności do zab
genetyczna", której wskaźnik określa, w jakim
psychicznych, w szczególności zaburzeń
zakresie wpływ genetyczny jednej cechy na- stroju i zaburzeń lękowych. Jest to nie
kłada się na wpływ innej cechy.
EMOCJE I GENETYKA BEHAWIORALNA 263

odkrycie, ponieważ wskazuje, że bada- ne-enviroment - G E ) opiera się na założeniu,


^mienności w obrębie fundamentalnych że wpływ środowiska jest uwarunkowany
Wiktów rozwoju emocjonalnego może do- skłonnościami genetycznymi. Na przykład za-
r c / s ć zasadniczych informacji o biologicz- kłada się, że genetyczne komponenty emocjo-
•I cli cennikach ryzyka nieprzystosowania, co nalności wpływają na indywidualne reakcje na
• , t ..kiwną ideą przemawiającą za połącze- stresory psychospołeczne, co formalnie przy-
'^^ilościowych metod genetycznych z kon- biera kształt interakcji statystycznej między
y^łrnki imi teoretycznymi psychopatologii roz- dwoma konstruktami (emocjonalnością i stre-
sorem). W przeciwieństwie do interakcji GE,
iSoio^i (Rende 1 plomin'1995)- w modelu korelacji GE dodatkowo zakłada
pmgim nowym kierunkiem jest praca nad się, że czynniki genetyczne i środowiskowe nie
-'^fflodclami etiologii, w których próbuje się ująć są niezależne, a więc skłonności genetyczne
"l-tolac/one efekty wpływu czynników genetycz- nie tylko warunkują reakcję na środowisko,
^-nvcli i środowiskowych. Warto zauważyć, że ale także wpływają na prawdopodobieństwo
'djskusji na temat kowariancji cech gene- oddziaływania środowiska. Ponownie posłuż-
używa się takich terminów, jak „pod- my się przykładem emocjonalności - model
.$-gL u ma skłonność genetyczna". Terminy ta- korelacji GE zakłada, że silna emocjonalność,
j n i ę świadczą, że najbardziej wyrafinowane w której pośredniczy czynnik genetyczny,
S w o e / y n n i k o w e modele biometryczne do- wzmacnia i ułatwia pojawianie się pewnych
ją mocnego dowodu, iż dla wyjaśnienia form stresu psychospołecznego. Pełne omó-
"W-fcnoupowej zmienności w zakresie zaburzeń wienie znaczenia tych modeli dla badań
"-^"osobowości - i w gruncie rzeczy dla większości w dziedzinie psychopatologii rozwojowej moż-
*|S~f(>rm ekspresji behawioralnej - istotne są za- na znaleźć w literaturze przedmiotu (Rutter
- równi) czynniki genetyczne, jak środowiskowe i i n , 1997).
"^"(Jiende i Plomin, 1995).
gfjlfeNie znaczy to, iż nie jest możliwe dostrze- Jakkolwiek dzięki modelowi interakcyjne-
g a n i e wielkości efektów każdego z tych dwu mu i korelacyjnemu prace badawcze w dzie-
, ^rpdzaiow wpływów z osobna, ale że interesują- dzinie genetyki behawioralnej przyniosły kilka
te^.jest rozmiar skutków obu: i czynników ge- sukcesów (Plomin, Owen i McGuffin, 1994;
netycznych, i środowiskowych (z wyjątkiem Rutter i i n , 1997), niewiele pojawiło się da-
"tak?rzadkich wypadków, jak choroba Hunting- nych związanych z zakresem zasadniczego te-
óna czy zespół kruchego X 2 , które są wyraź- matu tego rozdziału. Ze względu na złożoność
ne zdeterminowane genetycznie). Tak więc etiologicznej struktury rozwoju emocjonalne-
biadania genetyki behawioralnej wchodzą te- go na przestrzeni życia sugestia, że modele te
•raz w nowe stadium; próbuje się w nim wyod- powinny przyciągnąć większą uwagę w przy-
"t|ljnić wielowymiarowe modele, zgodnie szłych badaniach, wydaje się nie tylko rozsąd-
ę^tórymi czynniki genetyczne i środowiskowe na, ale też konieczna. Na przykład popular-
.^wspólnie kształtują złożony fenotyp. nym tematem badań nad rozwojem jest wza-
iMożna brać pod uwagę trzy rodzaje mode- jemne oddziaływanie między zachowaniami
li. .-Pierwszy jest modelem prototypowym, sto- dzieci a zachowaniami rodziców. Teoretycy
"jjiiotyanyrn w badaniach genetyki behawioralnej. nauki o rozwoju długo twierdzili, że rodzice
iJest to model addytywny w tym sensie, że czyn- i dzieci wzajemnie kształtują swoje zachowa-
genetyczne i behawioralne pojmowane są nie. Modele GE mogą się przyczynić do po-
niezależni „uczestnicy" zmienności feno- głębienia badań interakcji w diadach, stawia-
^^--jypowej• Dwa pozostałe modele reprezentują jąc pytanie, czy fenotypowa zmienność specy-
^odmienny scenariusz zależności między czyn- ficznych dla małych dzieci skłonności (na
pScami genetycznymi a środowiskowymi (Ken- przykład do odczuwania napięcia i cierpienia),
1995; Plomin i i n , 1997; Rende i Plomin, przejawianych w reakcji na bodziec psycho-
J 9 2 ) . Model interakcji gen-środowisko (ge- społeczny (na przykład negatywny ton głosu),

Tragile Xsyndrome - zaburzenie genetyczne spowodowane słabym ramieniem chromosomu X (przyp. tłum.).
264 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1
"•••i
częściowo odzwierciedla interakcję GE (tylko wy jest to, że skoro geny jako przedmiot bad;
niektóre dzieci reagują napięciem i cierpie- zaczęto kojarzyć z różnymi wymiarami osob'
niem z powodu genetycznych predyspozycji do wości (zob. Eley i Plomin, 1997), to staje.|
negatywnej emocjonalności). Ponadto można prawdopodobne, iż badanie biologii różniej
wypróbować alternatywny, to jest korelacyjny dywiduałnych w obrębie ekspresji emocjonf
model GE (choć oba modele GE nie muszą się nej może być czymś w rodzaju rewolucji. Jgj
wykluczać), aby stwierdzić, czy genetyczne nakże ta rewolucja budzi liczne zastrzeżeni'
komponenty emocjonalności negatywnej we które mogą towarzyszyć przyszłym badanioi
wczesnym dzieciństwie rzeczywiście wywołują naukowym. Jednym z owych zastrzeżeń jest te
u rodziców określone zachowania. Przydat- że badania genetyczne nie spowodują p0st<
ność tych modeli polega na tym, że za ich po- pu, jeśli nie poświęci się odpowiedniej uwa
mocą można empirycznie zbadać alternatywne definicji i ocenie fenotypu (np. Risch i Mer-
mechanizmy wspólnego wpływu czynników ge- kangas, 1996). Badania genetyki molekularni
netycznych i środowiskowych na powstawanie wymagają zatem aktywnego udziału specjał
wyraźnych różnic indywidualnych w złożonych stów w dziedzinie rozwoju emocjonalnego, b
fenotypach (zob. Rutter i in., 1997). dokładnie zgłębić naturę „emocjonalnych" fe
Być może najbardziej interesującym no- notypów, na które po części mogą wpływa
wym kierunkiem będzie włączenie do proce- czynniki genetyczne. Zastrzeżenie drugie dcl
dur genetyki behawioralnej strategii genetyki tyczy tego, że zgodnie z ilościową teorią gend
molekularnej w celu zrozumienia etiologii tyczną rozpoznanym genom można przypisał
różnic indywidualnych w rozwoju emocjonal- tylko niewielką część wariancji interesującl
nym w ciągu całego życia (Eley i Plomin, nas cechy (Plomin i in.,1994), a zatem postę|
1997). Techniki genetyki molekularnej kon- wynikający z zastosowania metod genetyki
centrują się obecnie na genach, które teore- molekularnej nie może być argumentem ńl
tycznie wyjaśniają tylko niewielką część wari- rzecz determinizmu genetycznego (Rendi
ancji populacyjnej w kompleksie fenotypów i Plomin, 1995). Z tym wiąże się zastrzeżen|
zachowań i chorób (Plomin i in., 1994; Risch trzecie: dla bardziej całościowego rozumieni;
i Merikangas, 1996). To podejście kontrastuje etiologii różnic indywidualnych w rozwoji
z bardziej tradycyjnymi metodami genetyki, za emocjonalnym badanie mierzalnych wskaźni
których pomocą próbuje się znaleźć pojedyn- ków wpływu środowiska jest równie ważne, ja]
cze geny o przemożnym wpływie na rzadkie ocena wpływu wybranych genów. .'i!
choroby (zob. Rende i Plomin, 1995), a pozo- Można wnioskować, że włączenie mierzal
staje w zgodzie z ilościową teorią genetyczną. nych wskaźników zarówno genetyczincli iak
Można je uznać za próbę wyjaśnienia rzeczy- środowiskowych nie tylko pomoże wypełni!
wistych mechanizmów genetycznych, które „czarną skrzynkę" komponentami zmiennycli
kryje w sobie „czarna skrzynka", czy też - uzyskanymi za pomocą bardziej tradycyjnych
w koncepcjach badawczych genetyki behawio- procedur genetyki behawioralnej, ale spi.roi
ralnej - ukryta cecha odziedziczalności. Skoro też, że perspektywa bezpośredniego badania
obecnie istnieją praktyczne metody pobiera- wzajemnych oddziaływań między genani
nia DNA w nieinwazyjny sposób od dużych a środowiskiem stanie się bliższa (Plomiii
prób (Freeman i in., 1997), jak również tech- i Rutter, 1998). Biorąc pod uwagę możliwości
niki statystyczne służące ocenie związku mię- kombinacji w ludzkim genomie oraz wphw
dzy zmiennością genomu a zmiennością feno- przypadkowych i losowych wydarzeń na roż
typową (Risch i Merikangas, 1996), to warto wój, zadanie znalezienia takich dających śij
potraktować strategie genetyki molekularnej przewidzieć relacji (Lewis, 1997) będzie u ud-
jako podejście o decydującym znaczeniu dla ne. Nadzieją dla przyszłych badań genetyk;
szerszej dziedziny, jaką jest genetyka behawio- behawioralnej jest empiryczne poszukiwanie
ralna (Plomin i in., 1994). markerów prawdopodobieństwa, nie /a» jcd-{
Jakie są możliwe tego konsekwencje dla noznacznych wzorców rozwoju, nawet jeśli tar
badania rozwoju emocjonalnego? Istotą spra- kie markery wyjaśniają tylko niewielką c/oc
EMOCJE I GENETYKA BEHAWIORALNA 265

^gncji interesujących nas cech. Co więcej, na informacja, która prowadzi do konkluzji, że


teeie genetyki behawioralnej zawierają w wielu dotychczasowych badaniach genetyki
H dnik wariancji, który może częściowo od- behawioralnej często to ten właśnie składnik
' rciedlać wpływ przypadku na rozwój. Ten pozwala wyjaśnić większą część wariancji niż
fJłdnik, odnoszący się do środowiska „nie- oddziaływanie wspólnego środowiska czy
'•Wolnego" bądź „unikatowego", jest tą czę- wspólnego czynnika genetycznego. W tym
- • Iciu wariancji, której nie da się wyjaśnić czyn- sensie owocem badań genetyki behawioralnej
•ł^Kjkam i wspólnego środowiska bądź wspólnymi będzie wyjaśnianie przewidywalnego, co jest
^czv:inikami genetycznymi. Jakkolwiek za po- oczywiście ważne i nie powinno być mylone
oca tego konstruktu można uchwycić wiele z wyjaśnianiem wszystkich najistotniejszych
itcndalnych źródeł oddziaływania - łącznie źródeł wpływu na ludzki rozwój.
błedem pomiaru i wydarzeniami regularnie
^zachodzącymi w środowisku, specyficznymi dla
Udanej jednostki - to jednak sporo czasu zajęło
^ ' e e n e t \ k o m behawioralnym zrozumienie, że
podziękowania
'-r-lczynniki przypadkowe czy losowe mogą wy-
^\vierac głęboki wpływ na obserwowane zabu- Wyrażam wdzięczność za wsparcie otrzymane
%*'fzenic rozwoju, stanowiąc istotny składnik od Charles and Johanna Busch Memoriał Fund
%wanaiicji (Rende i Plomin, 1995). Jest to waż- w Rutgers, The State University w New Jersey.

yV

LITERATURA

A. H., Plomin, R. (1984). Temperament: Earlyde- Emde, R. I\l., Plomin, R., Robinson, J„ Corley, R., De-
veloping personality traits. Hillsdale, NJ: Erlbaum. Fries, J., Fulker, D. W., Reznick, J. S., Campos, J.,
L. J„ Eysenck, H„ Martin, N. G. (1989). Genes, Kagan, J., Zahn-Waxler, C. (1992). Temperament,
culture, and personality: An empirical approach. emotion, and cognition at fourteen months: The Mac-
' -London: Academic Press. Arthur Longitudinal Twin Study. Child Development,
' s, Ł J., Silberg, J. L„ Meyer, J. M„ Maes, H. H, Si- 63,1437-1455.
monoff, E., Piekłeś, A., Rutter, M., Neale, M. C., Rey- Fox, N. (red.). (1994). The development of emotion regu-
nolds, C. A., Erikson, M. T., Heath, A. C., Loeber, R., lation: Biological and behavioral considerations. Mo-
Truett, K. R„ Hewitt, J. K. (1997). Genetics and de- nographs of the Society for Research in Child Deve-
velopmental psychopathology: 2. The main effects lopment, 59 (2-3, seria 240).
. of genes and environment on behavioral problems in Freemah, B„ Powell, J., Bali, D„ Hill, L„ Graig, I., Plomin, R.
the Wirginia Twin Study of Adolescent Behavioral De- (1997). DNA by mail: an inexpensive and noninvasive
velopment. Journal of Child Psychology and Psy- method for collecting DNA samples from widely di-
' • chiatry, 38, 965-980. spersed populations. Behavior Genetics, 27,
ilbrock, C„ Rende, R„ Plomin, R., Thompson, L. 251-257.
•{.,(1995). A twin study of competence and behavioral Fuenzalida, C., Emde, R. N., Pannabecker, B. J„ Sten-
^'problems in adolescence. Journal of Child Psycho- berg, C. (1981). Validation of the Differential Emo-
" logy and Psychiatry, 36, 775-785. tions Scalę in 613 Mothers. Motmtion and Emotion,
y, T. C. (1997). Depressive symptoms in children and 5, 37-45.
7'.adolescents: Etiological links between normaiity and Gjone, H., Stevenson, J. (1997). A longitudinal twin stu-
abnormality: a research note. Journal of Child Psy- dy of temperament and behavior problems: Com-
chology and Psychiatry, 38, 861-866. mon genetic or environmental influences? Journal of
., T. C., Deater-Deckard, K., Fombonne, E., Fulker, D. W., the American Academy of Child and Adolescent
' Plomin, R. (1998). An adoption study of depressive Psychiatry, 36,1448-1456.
symptoms in middle childhood. Journal of Child Goldsmith, H. H„ Buss, K. A., Lemery, K. S. (1997).
Psychology and Psychiatry, 39, 337-346. Toddler and childhood temperament: Expanded con-
• T. C., Plomin, R. (1997). Genetic analyses of emo- tent, stronger genetic evidence, new evidence for the
"tionality. Current Opinion in Neurobiology, 7, importance of the environment. Developmentai Psy-
279-284. chology, 33, 891-905.
266 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Johnson, W. E., Emde, R. N„ Pannabecker, B. J., Sten- Plomin, R., Rutter, M. (1998). Child development and f
berg, C., Davis, M. (1982). Maternal perception of * lecular genetics: What do we do with genes once(
infant emotion from birth through 18 months. Infant arefound? Child Development, 69,1223-1242'
Behavior and Development, 5, 313-322. Rende, R. (1993). Longitudinal relations between t
Kendler, K. S. (1995). Genetic epidemiology in psychia- ramental traits and behavioral syndromes in i
try: Taking both genes and environment seriously. childhood. Journal of the American Acade,
Archives of General Psychiatry, 52, 895-899. Child and Adolescent Psychiatry, 32, 287-290.'
Kendler, K. S„ Kessler, R. C., Neale, M. C., Heath, A. C„ Rende, R„ Plomin, R. (1992). Diathesis-stress mo
Eaves, L. J. (1993). The prediction of major depres- psychopathology: A quantitative genetic persp
sion in women: Toward an integrated etiologie mo- Applied and Preventive Psychology, 1,177-182
del. American Journal of Psychiatry, 180, Rende, R., Plomin, R. (1995). Naturę, nurture, andf
1138-1148. development of psychopathology. W: D. Cicć *
Kendler, K. S„ Neale, M. C., Kessler, R. C, Heath, A. C„ D. J. Cohen (red.), Developmentalpsychopatl
Eaves, L. J. (1992a). A population-based twin study I/ol. 1. Theory and Methods. New York: Wiley.
of major depression in women: The impact of vary- Rende, R„ Plomin, R., Reiss, D, Hetherington, E. M. (is
ing definitions of illness. Archives of General Psy- Genetic and environmental influences on dep
chiatry, 49, 257-266. symptomatology in adolescence: lndividual diffel
Kendler, K. S., Neale, M. C., Kessler, R. C., Heath, A. C., ces and extreme scores. Journal of Child Psy<
Eaves, L. J. (1992b). Generalized anxiety disorder in gy and Psychiatry, 34,1387-1398.
women: A population-based twin study. Archives of Rende, R., Plomin, R„ Vandenberg, S. (1990). WhoJ
General Psychiatry, 49, 267-272. covered the twin method? Behavior Genetics"
Kendler, K. S., Neale, M. C„ Kessler, R. C., Heath, A. C., 277-285.
Eaves, L. J. (1992c). Major depression and genera- Risch, N., Merikangas, K. R. (1996). The futurę of (
lized anxiety disorder: Same genes, (partly) different tic studies of complex human diseases.
environments? Archives of General Psychiatry, 49, 273,1515-1517.
718-722. Rutter, M„ Dunn, J., Plomin, R., Simonoff, E., Piekle
Kendler, K. S., Neale, M. C„ Kessler, R. C., Heath, A. C., Maughan, G., Ormel, J., Meyer, J„ Eaves, L. (1S
Eaves, L. J. (1992d). The genetic epidemiology of Integrating naturę and nurture: Implications of p
phobias in women: The interrelationship of agora- environment correlations and interactions for <
phobia, social phobia, situational phobia, and simple lopmental psychopathology. Development and f
phobia. Archives of General Psychiatry, 49, chopathology, 9, 335-364.
273-281. Saudino, K. J., McGuire, S., Reiss, D., Hetherington, Eyfi
Kendler, K. S., Neale, M. C„ Kessler, R. C., Heath, A. C., Plomin, R. (1996). Parent ratings of EAS temp
Eaves, L. J. (1993). A longitudinal twin study of per- ments in twins, fuli siblings, half siblings, and i
sonality and major depression in women. Archives siblings. Journal of Personality and Social Ps
of General Psychiatry, 50, 853-862. gy, 68, 723-733.
Kendler, K. S., Walters, E. E„ Neale, M. 0., Kessler, R. C„ Schmitz, S„ Cherny, S. S„ Fulker, D. W., Mrazek, D.;
Heath, A. C„ Eaves, L. J. (1996). The structure of (1994). Genetic and environmental influences/
the genetic and environmental risk factors for six early childhood behavior. Behavior Genetics,
major psychiatrie disorders in women; Phobias, ge- ' 25-34.
neralized anxiety disorder, panic disorder, bulimia, Thapar, A., McGuffin, P. (1994). A twin study of (
major depression, and alcoholism. Archives of Ge- sive symptoms in childhood. British Journal off
neral Psychiatry, 52, 374-383. chiatry, 165, 259-265.
Lewis, M. (1992). Deveioping developmental psychopa- Thapar, A., McGuffin, P. (1996). The genetic etiolog
thology. Journal of Applied Developmental Psycho- childhood depressive symptoms: A developmen
logy, 13, 483-488. perspective. Development and Psychopathology,,
Lewis, M. (1997). Altering fate: Why the past does not 751-760.
predlct the futurę. New York: Guilford Press. Thapar, A., McGuffin, P. (1997). Anxiety and depress
Loehlin, J. (1992). Genes and environment in personali- symptoms in childhood: A genetic study of comof
ty development. Newbury Park, CA: Sage. idity. Journal of Child Psychology and PsychiaS
Plomin, R., DeFries, J. C„ McCIearn, G. E., Rutter, M. 38, 651-656.
(1997). Behavioral genetics (wyd. III). New York: van der Valk, J. C„ Verhulst, F. C., Stroet, T. M., Boon
Freeman. sma, D. I. (1998). Quantitative genetic analysis of|
Plomin, R., Owen, M. J., McGuffin, P. (1994). The gene- ternalising and externalising problems in a lal
tic basis of complex human behaviors. Science, sample of 3-year-old twins. Twin Research
264,1733-1739. 25-33.
WIELOWYMIAROWE
BLEMY ZWIĄZANE Z POMIAREM
IU NIEMOWLĄT

PODEJŚCIA DO
ANIA MIEDZY EMOCJAMI,
PERAMENTEM, PRZYWIĄZANIEM
JZWOJEB SPOŁECZNYM

IARY EMOCJI U NIEMOWLĄT BADANIA EMOCJI


KOWANIE
U NIEMOWLĄT
Nathan A. Fox
Susan D. Calkins

W badaniach rozwoju emocji u niemowląt począt-


kowo koncentrowano się na ekspresji emocji, re-
jestrując przede wszystkim ontogenezę złości
i strachu (Campos, Hiatt, Ramsay, Henderson i Svejda,
1978). Liczne i ważne zmiany, jakie zaszły w tej dziedzi-
nie w ostatnich latach, pozwoliły naukowcom poszerzyć
zakres dociekań. Przede wszystkim znacznie lepsza niż
dotychczas metodologia badania biologicznych kompo-
nentów emocji doprowadziła do bardziej szczegółowych
i zarazem pełniejszych opisów doświadczenia emocjo-
nalnego u niemowląt. Zastosowanie nieinwazyjnych psy-
chofizjologicznych technik pomiaru aktywności elek-
trycznej mózgu lub zmian w wydzielaniu kortyzolu przy-
niosło wiele ważnych odkryć, które dały jasny obraz
relacji między emocją a fizjologią. Jednocześnie psycho-
logia rozwojowa na nowo zainteresowała się różnicami
indywidualnymi w okresie niemowlęctwa (zob. Columbo
1 i

268 PSYCHOLOGIA EMOCJI

i Fagan, 1990). W badaniu emocji u niemow- najnowszych badań emocji u niemowląt,


ląt szczególną uwagę zwraca się na cechy en- korzystających różne techniki pomiaru - f
dogenne, a zarazem na interakcję tych cech logiczne i behawioralne.
z doświadczeniem socjalizacji, dzięki której
powstają specyficzne wzorce zachowania. To
podejście prowadzi teoretyków i badaczy do
rozważania emocji, temperamentu i zachowań
problemy związane
społecznych jako dynamicznie współdziałają- z pomiarem emocji
cych elementów systemu emocjonalnego
(Campos, Barret, Lamb, Goldsmith i Sten- u niemowląt
berg, 1983). Ponadto w niedawnym badaniu
nad regulacją emocji wykazano przekonująco,
CO MIERZYMY?
że reaktywność emocjonalna jest czymś najbar-
dziej podstawowym dla osobowości i tempera- Historia pomiarów psychofizjologicznyć
mentu niemowląt i że okazywanie afektu i jego w badaniu emocji jest długa i złożona. Pu "
regulacja są silnymi mediatorami relacji inter- tem wyjścia w wielu badaniach zależności mi
personalnych i przystosowania społeczno-emo- dzy emocją a fizjologią były klasyczne teori
cjonalnego w pierwszych latach życia (Calkins pobudzenia. Uważano, że zmiana fizjologi
i Fox, 1992; Calkins, 1994; Cicchetti, Ganiban na towarzyszy doświadczeniu afektywne
i Barnett, 1991; Malatesta, Culver, Tesman i je wzmacnia albo że sama jest źródłem d'
i Shephard, 1989; Rothbart, 1989; Thompson, świadczenia emocjonalnego jako takieg
1990; 1994). Przykładem może być pomiar rytmu se
Te dwa osiągnięcia w dziedzinie nauki W wielu wczesnych badaniach rejestrowatf
0 rozwoju emocji u niemowląt - postępy rytm serca w trakcie rozmaitych sytuacji en
w analizie i ocenie psychofizjologicznej oraz cjonalnych, a jego zmiany interpretowano j l
zwrócenie uwagi na temperament u małych ko odzwierciedlenie stopnia, w jakim podmio'
dzieci i jego rolę w rozwoju relacji z innymi - został pobudzony przez bodziec. Zgodni
przyczyniły się do powstania nowych sposo- z tym poglądem przyspieszenie rytmu se"
bów badania emocji u niemowląt, uwzględnia- świadczyło o pobudzeniu, spowolnienie
jących wzajemne powiązania systemów biolo- lub brak jakichkolwiek zmian oznaczały,*
gicznych i behawioralnych. W podejściach pobudzenie nie nastąpiło. Uznawano zate
tych zakłada się, że emocja nie jest ani wyłącz- że badani, u których zaobserwowano przyspi
nie ekspresją, ani fizjologią, lecz połączeniem szenie rytmu serca, doświadczają emocji, „
ich obu (Davidson i Cacioppo, 1992; Fox i Da- natomiast, którzy wykazywali jego spowolni'
vidson, 1984). Doprowadziło to do podjęcia nie - nie. Doświadczenie emocji traktov
programów badawczych, których celem jest jako funkcję stopnia pobudzenia podmiot
ocena tych systemów w okresie niemowlęctwa przez bodziec.

1 obserwacja ich konwergencji. Naszym celem Ten jednowymiarowy pogląd na emocj


zaś jest opis metodologii obecnie używanych i pobudzenie zastąpiono innym, w ujęciu ]
w tych programach oraz niektórych pierw- chologicznym specyficznie interpretując o'~
szych wyników badań. ślone zmiany rytmu serca. Przyjęto (G
Rozdział ten został podzielony na trzy czę- i Clifton, 1966), że przyspieszenie rytmu se;
ści. W pierwszej krótko omawiamy ocenę psy- odzwierciedla reakcję obronną na boc
chofizjologiczną, kładąc szczególny nacisk na szkodliwe, spowolnienie zaś - reakcję orienta
metody stosowane w badaniu emocji u nie- cyjną. Nie uważano przy tym, by zmiany rybi
mowląt. W drugiej rozważamy powiązania świadczyły o pobudzeniu ogólnym, czyj
między emocją, temperamentem i zachowa- o aktywacji - zmiany te wiązano raczej ze;
niem społecznym. Wreszcie, w trzeciej, ostat- cyficznymi stanami psychicznymi. Przykłade
niej części rozdziału podsumowujemy dwie wykorzystania tej koncepcji jest badanie fig
poprzednie, dokonując przeglądu niektórych sane w literaturze dotyczącej rozwoju (C

i
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 269

Emde, Geansbauer i Henderson, 1975), da reakcja autonomiczna ma określony i od-


•\P°k'lórym o p i S ano zmiany rytmu serca u nie-
mienny niż inne przebieg w czasie. Niektóre
' * wlecia w odpowiedzi na zbliżenie się nie- zmiany zachodzą w okresie milisekund, inne
znajomej osoby i oddzielenie (separację) od zaś można mierzyć dopiero po upływie se-
'matki- Campos i współpracownicy (1975) opi- kund, a niekiedy nawet minut. Fakt, że każdy
li przyspieszenie rytmu serca, towarzyszące rodzaj zmiany ma inną charakterystykę czaso-
Zlizaniu się obcej osoby i odchodzeniu matki. wą, stanowi problem w różnych podejściach
L nali, że przyspieszenie rytmu serca od- do badań emocji. Na przykład, jeśli pomiar fi-
zjologiczny służy opisom wzorców pobudze-
' zwierciadła obronną reakcję emocjonalną, na-
nia, to wybór metody pomiaru w sposób oczy-
tomiast jego spowolnienie jest oznaką reakcji
wisty wpłynie na wyniki bez względu na to, czy
'orientacyjnej, uwagi i zainteresowania nowym
osoba badana została pobudzona przez bo-
• -wydarzeniem.
dziec emocjonalny, czy też nie. Zmiany w wy-
* Ten rodzaj badań kontrastuje z pracami,
dzielaniu kortyzolu dają się zauważyć w 15 mi-
w których sprawdzano specyficzne wzorce
nut po wydarzeniu. Jeżeli dokonuje się pomia-
/nii.m autonomicznych, towarzyszących eks-
ru „w trakcie" emocji, to nie można
presji pewnych odrębnych emocji (Ekman
stwierdzić, że osoba badana została pobudzo-
• i in.. 1983; Ax, 1953). Z opisu wynika, że moż- na tą właśnie emocją. Podobnie dzieje się
liwe jest rozróżnienie między ekspresją złości w wypadku pomiaru wzorców zmiany fizjolo-
•a ekspresją strachu dzięki pomiarom ciepłoty gicznej podczas ekspresji odrębnych emocji -
-palca i rytmu serca. Ekman i współpracowni- czas przebiegu może wykluczyć wykrycie tych
cy doszli do wniosku, że wyniki wskazują na wzorców, jeśli wykorzystane zostaną ekolo-
linienie odrębnych wzorców aktywności au- gicznie trafne ekspresje reakcji. Ekman
tonomicznej w odniesieniu do każdej z tych i współpracownicy dlatego właśnie posłużyli
wu źnie odrębnych emocji. Wzorce reakcji się zadaniem, podczas którego osoby badane
autonomicznej uznali za specyficzne dla emo- przez długi czas utrzymywały zmiany w mię-
ęji, a nie jedynie za odzwierciedlenie niezróż- śniach twarzy, związane z pewnymi emocjami
nicowanego stanu pobudzenia (Ekman, Le- (zadanie „ukierunkowanej czynności twarzy"
. venson i Friesen, 1983; Levenson, Ekman - directed facial action task).
j I nesen, 1990).
W większości badań - zarówno tych, które Różnice czasowych charakterystyk ukła-
Joi\czą niezróżnicowanego pobudzenia auto- dów fizjologicznych mogą także pomóc w zro-
nomicznego układu nerwowego, jak i tych, zumieniu pewnych aspektów doświadczania
...w-których próbuje się identyfikować specy- emocji. Jak sugeruje Fox (1991), powolne
ficzne zmiany fizjologiczne, związane z od- zmiany autonomiczne, które towarzyszą eks-
;.rębnymi emocjami - wykorzystuje się pomiar presji niektóiych odrębnych emocji, mogą się
'••.aktywności autonomicznego układu nerwo- łączyć raczej z intensywnością doznania niż
wego. Tak więc w badaniach tych, dokonując z określonym stanem uczuciowym. Zmiany na-
".-pomiaru rytmu serca, rejestruje się zmiany pięcia układu autonomicznego i trzewnego
* układzie sercowo-naczyniowym, przewod- mogą nasilać pewne emocje. Niekiedy prze-
nictwo elektryczne, oporność i potencjał elek- dłużające się trwanie określonych stanów emo-
tryczny skóry, ciepłotę skóry, ciśnienie krwi cjonalnych może być spowodowane powolnym
•i-oddech. Na ogół do pomiaru wybierano jed- przebiegiem zmian w układach fizjologicz-
\ną lub kilka tych reakcji, a w najlepszych pra- nych, które biorą udział w ekspresji emocji.
s^-cach; opisywano wzorce pomiarów (np. Ek- Oczywiście czas utrzymywania się takiego sta-
^ man i in, 1983). nu może być funkcją różnic indywidualnych
W licznych badaniach - także w tych zwią- w fizjologicznej podatności na zmianę. O ile
zanych z pomiarem fizjologicznym - pomijano nam wiadomo, to zagadnienie nie zostało
J e d n a k wiele kwestii technicznych. Chyba nąj- gruntownie przeanalizowane w literaturze,
^•i/iiiejszą z nich był przebieg zmiany w cza- choć charakterystyki czasowe układów fizjolo-
!Sie,, Z literatury przedmiotu wiadomo, że każ- gicznych są już dobrze opisane.
270 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Odrębnym problemem wiążącym się ze


stosowaniem rozmaitych pomiarów fizjolo- SYNCHRONIZACJA EMOCJI I FIZJOLOGI
gicznych jest to, w jakim stopniu rozumiemy
relacje pomiędzy poszczególnymi układami Kwestia druga w badaniu różnorodnych
fizjologicznymi. Problem ten można rozpa- miarów reakcji emocjonalnej wiąże się z,
trywać na wielu poziomach. Chyba najprost- rakterem behawioralno-fizjologicznej
szą miarą bezpośrednią jest zwykła korelacja chronizacji emocji. Jak powiedziano wcz
dwóch mierzonych zmiennych. Jeśli w reakcji śniej, różne układy fizjologiczne mają różę
na emocję lub w trakcie jej trwania rosną charakterystyki czasowe. Pomiar więcej n
wskaźniki jednego układu, to widzimy, czy jednego układu wymaga rozumienia, w j
w obrębie innych układów także następuje sposób te różne charakterystyki zachodzą,
wzrost (lub spadek). Odnajdowanie tego ro- siebie i wzajemnie na siebie oddziałują. £e(
dzaju relacji między układami, które w jakiś co z pomiarem emocji jako takiej? Jaka jest jj
sposób są podobne (na przykład między po- charakterystyka czasowa i jak ten czynnik ó!
miarami autonomicznymi), ma długą historię działuje na opisywany wzorzec? I znów -
w psychofizjologii. W podejściach klasycz- storia usilnego poszukiwania odpowiedzi n
nych, które kładły nacisk na rolę pobudzenia, to pytanie jest długa i złożona. Istni.. |c wieli
utrzymywano, że powinna istnieć odpowied- definicji emocji, wiele też podejmowano pról
niość między układami fizjologicznymi w ich jej pomiaru. Ekman (1984) prezentuje stark
reakcji na bodźce emocjonalne. Dowodzono, wisko teoretyczne, które może pomi <c w /b|(
że pobudzenie fizjologiczne znajduje od- daniu związków między emocją a fizjologia
zwierciedlenie w różnorodnych pomiarach. Zgodnie z tym ujęciem emocja jest zdarzd
We wszystkich układach reakcje powinny się niem szybko zachodzącym, powiązanym be;
nasilać lub słabnąć jednocześnie. Jednakże pośrednio ze zmianami ekspresji twarzy i ź£\
naukowcy szybko wykryli, że tak nie jest. La- tywnością autonomiczną. Czas przebieg
cey i współpracownicy (Lacey i Lacey, 1970) emocji liczy się w sekundach. Stany uczuciou
znaleźli różne wzorce reakcji autonomicz- trwające dłużej uważa się raczej za nasiroj
nych w odpowiedzi na stresor. Tak więc kon- niż za emocje. Jeśli przyjmie się te wynik.ii.id
cepcja jednolitego pojęcia pobudzenia mie- z definicji rozróżnienia, to można poszukiwał
rzonego w wielu różnych układach nie daje sposobów powiązania fizjologii z zachowa
się utrzymać. niem emocjonalnym. Na przykład możeri
wykorzystać ekspresję twarzy jako punkt ot
Bardziej efektywną strategią jest chyba po- niesienia przy ustalaniu obecności speotic;
znanie poszczególnych układów fizjologicz- nych stanów ośrodkowego układu nerwowe|
nych, ich anatomii i fizjologii, tak aby relacje u niemowląt. W naszych badaniach clcknyci
między pomiarami poszczególnych wzorców nej aktywności mózgu i jej powiązań z cmocjji
stały się bardziej zrozumiałe i żeby można je mi zsynchronizowaliśmy zmiany widoczf
było lepiej zinterpretować. Przykładem może w elektroencefalogramie ( E E G ) ze zmianaf
być badanie rytmu serca i ciśnienia krwi, w ekspresji twarzy (Fox i Davidson, 19*"). By
w którym podjęto próby wyjaśnienia mechani- ło to możliwe, ponieważ odpowiedzi w EE<
zmów fizjologicznych tych dwóch układów, mierzy się w milisekundach, podobnie |jk od
ażeby zrozumieć naturę każdego z osobna powiedzi, jakimi są zmiany ekspresji twarf
oraz to, jak się wzajemnie nakładają. Jedyne Można zatem połączyć te dwie rzeczy. jako że
w swoim rodzaju systemy sprzężenia zwrotne- charakterystyki czasowe obu odpowiedzi i
go między ciśnieniem krwi a rytmem serca po- porównywalne. 3
przez mechanizm baroreceptorowy pozwoliły
naukowcom zrozumieć ich współzmienność. Lecz jak powiązać zmiany ekspresji z a
Zastosowanie obu pomiarów razem może wy- tywnością autonomiczną? I znowu - pi miewa
jaśnić charakter interakcji w układach fizjolo- większość zmian autonomicznych liczy s|
gicznych, ale nie interakcji między emocjami w sekundach, trudno wskazać takie zmiął
a pojedynczym wskaźnikiem autonomicznym. ekspresji, które pasowałyby do tego przedzi
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 271

czasowego. Ekman i współpracownicy czą, i tych, które nie płaczą w takiej sytuacji
"VI9S') opracowali w tym celu zadanie, pod- (np. Davidson i Fox, 1989). Co interesujące,
J k Ś -' którego proszono osobę badaną o ułoże- określona ekspresja twarzy nie różnicuje ak-
f*»v^mieśni twarzy w taki sposób, by wyrażała tywności fizjologicznej u niemowląt reagują-
określoną emocję. Osoba ta musiała na- cych płaczem. Stwierdziliśmy na przykład, że
"X- j f " ' ' jL. utrzymać taki wyraz twarzy przez dłuż- niektóre dzieci płaczą i wyrażają złość, a inne
t/as, ażeby można było zarejestrować płaczą i wyrażają smutek i cierpienie. Pod
• ianc aktywności autonomicznej. Chociaż względem fizjologicznym (przynajmniej jeśli
"•'^Eksperyment sam w sobie jest interesują- chodzi o pomiary E E G , które wykorzystali-
.' y j może dostarczyć informacji na temat po- śmy) obie grupy się nie różniły. Tak więc po-
-^azjinia między pewnymi zachowaniami a fi- miary wokalnych reakcji emocjonalnych oka-
"; "kolonia, jego bezpośredni związek z trafnością zały się bardziej przydatne dla analizy powią-
v; ''gkoloiiczną zmian aktywności twarzy pozostaje zań między zachowaniem emocjonalnym
V,'%ątpliwy- Rzadko wyraz twarzy odpowiadający a fizjologią niż badanie ekspresji twarzy.
"Określonej emocji utrzymuje się tak długo w re-
-" -..gimm życiu. Dlatego tak trudno - jeśli to w ogó-
-le możliwe - w sytuacjach trafności ekologicznej
jijfechronizować emocję i aktywność autono- PODEJŚCIA FIZJOLOGICZNE DO BADANIA
miczną, skoro emocja określana jest jedynie po-
EMOCJI U NIEMOWLĄT
'Cprze/ specyficzne „zachowania" twarzy.
"' ' Emocję można określać za pomocą same- Chociaż badanie podłoża emocji w ośrodko-
bodźca warunkowego. Jednakże oczywi- wym i autonomicznym układzie nerwowym
stym minusem takiego określania emocji jest ma długą historię w literaturze poświęconej
f.18St, że jednostki mogą odmiennie reagować osobowości dorosłych (Davidson, 1984; Por-
Vtvch samych warunkach. Jeżeli nawet czyn- ges, 1991), to niewiele jest danych dotyczących
,'nóści li/jologiczne i zachowanie są powiązane, emocji u niemowląt. Do badania powiązań
']fo ro/nice indywidualne spowodują, że nie między fizjologią a reakcjami emocjonalnymi
Cjiida sic znaleźć wyraźnego związku. Na przy- na różne rodzaje pobudzenia stosowano trzy
VJ,.kład rejestrujemy czynności fizjologiczne rodzaje pomiarów: pomiar rytmu serca, ak-
niemowląt, które reagują na rozdzielenie tywności elektrycznej mózgu i aktywności ko-
, 4 ' ,%Tnalka (Fox, Bell i Jones, 1992). Nie wszyst- ry nadnerczy. Znakomity przegląd zastosowa-
dzieci reagują płaczem czy przygnębie- nia tych trzech pomiarów zarówno u doro-
\ftiem na separację. Stwierdziliśmy, że fizjolo- słych, jak u dzieci znajdujemy w pracach
';"gia małych dzieci, które odczuwają cierpienie, takich autorów, jak Fox i Davidson (1986),
-^est całkiem odmienna od fizjologii tych, które Porges (1991) i Gunnar (1989), Stansbury
'jfr identycznej sytuacji nie są zdenerwowane, i Gunnar (1994). W tej części rozdziału krótko
y-,^Połączenie danych uzyskanych od różnych ba- opiszemy wykorzystanie tych pomiarów w ba-
;^,f(3anycli osób przysłoniłoby te różnice. Alter- daniach emocji u niemowląt.
; s ;fiatu\ a dla łączenia danych uzyskanych od
'/ćróznych badanych, lub też odnoszenia emocji
"w^do ekspresji twarzy, która jest szybko zmienia-
RYTM SERCA
>'•,•;^jącą się reakcją, może być ustalenie poprzez
mad reakcji emocjonalnej bądź wskaźni- Do oceny rytmu serca u niemowląt i w popu-
' odnoszących się do indywidualnych reak- lacji dzieci używa się procedur nieinwazyjnych
••badanych. Wówczas można pogrupować i bezbolesnych. Choć gromadzenie danych na
stników badania według rodzaju emocji, podstawie pomiaru rytmu serca u dzieci jest
i opisują. Ewentualnie można wykorzy-
dość proste, to jednak metody analizy tych da-
^ inne pomiary reakcji emocjonalnej. Na
nych są bardziej skomplikowane. Zazwyczaj
^,'kład, żeby zbadać reakcję na separację,
bada się zmiany rytmu (spowolnienie i przy-
jpzemy utworzyć grupę niemowląt, które pła-
spieszenie) w odpowiedzi na określone wyda-
272 PSYCHOLOGIA EMOCJI

rżenie wywołujące emocję. Wiele badań doty- między podstawowymi pomiarami RSA a (
czy zmian rytmu serca, towarzyszących sytu- nami reaktywności temperamentalnej, dok
acjom wzbudzającym strach, takim jak „urwi- nywanymi w laboratorium lub wynikają
sko wzrokowe" 1 czy zbliżanie się nieznajomej z opisu rodziców (Calkins i Fox, 1992; pj
dorosłej osoby (Campos i i n , 1978; Emde, 1989; Gunnar, Porter, Wolf, Rigatuso i J'
Gaensbauer i Harmon, 1976). Badania te za- 1995; Stifter i Fox, 1990; Stifter, Fox i P 0
projektowano po tym, kiedy Graham i Clifton 1989). Ostatnio jednak poświęcono kilka ba
(1966) dokonali reinterpretacji sensu i znacze- drugiemu wymiarowi, czy też pomiarowi
nia zmiany rytmu serca. serca - mianowicie temu, do jakiego sti
Innym wymiarem aktywności serca, który jednostka przejawia tłumienie R S A w
wiąże się z emocjonalnością i z różnicami indy- zadań wymagających skupienia uwagi lub :
widualnymi w emocjonalności, jest zmienność nowiących wyzwania poznawcze. Porg
rytmu serca. Istnieje wiele różnych metod po- i współpracownicy próbowali ostatnio dociye
miaru zmienności rytmu serca - Porges i współ- jakie dwie role funkcjonalne może od^rywai
pracownicy opracowali metodę pomiaru ampli- napięcie wagalne (Porges, Doussard-Uoos\elt
tudy i okresu oscylacji związanej z wdechem Portales i Greenspan, 1996). W okresach niskie
i wydechem (Porges i Byrne, 1992; Porges, go poziomu stresu zewnętrznego lub siodowii
1996). Ten pomiar odnosi się do zmienności skowego napięcie wagalne działa na rzecz 1
rytmu serca, która współwystępuje z częstością meostazy i aktywności związanych ze wzro
oddechu (respiratory sinus arrythmia - R S A ) - w sytuacjach, w których pojawiają się •
uważa się, że odzwierciedla ona przywspółczul- środowiskowe, układ wagalny reguluje prz
ne oddziaływanie nerwu błędnego. Porges na- nę danych wyjściowych, by sprostać
zwał ten pomiar zmienności rytmu serca „napię- niom zewnętrznym. Pierwsza z dwóch 1
ciem wagalnym" (yagal tone; Porges i Byrne, homeostaza - może być wyznaczona przez i
1992; Porges, 1996). Charakteryzując teoretycz- ustabilizowany lub poziom odniesienia w j
ne powiązania między R S A a zachowaniem, Po- rze RSA. W okresach stresu lub wyzwań środo
rges (1991) spekulował, że pomiar napięcia wa- wiskowych nerw błędny funkcjonuje jak h.tmu
galnego stanowi odzwierciedlenie właściwej dla lec regulujący czynność serca (Porges i in,
danej osoby reaktywności na środowisko i świa- 1996). Miarą hamującego działania, kontrols
domość owego środowiska. Na przykład wysoki wanego przez nerw błędny, może być tłi
wskaźnik spoczynkowy R S A jest wskaźnikiem nie, czy też zmniejszenie R S A w odpowiedzi r
funkq'onowania autonomicznego, które wiąże różnego rodzaju wyzwania środowiskowe. <
się z odpowiednią reaktywnością emocjonalną tłumienie może nasilać nastawienie jedno
osoby badanej (Stifter i Fox, 1990) i z dobrym na bodźce zewnętrzne, co równoważy
funkq'onowaniem uwagi (Richards, 1985; 1987; wnętrzną potrzebę homeostazy z wymaga
Suess, Porges i Plude, 1994). W kilku badaniach środowiska (Porges, 1991; Porges i in, 19
powiązano wysoką R S A u noworodków z dobry- Tak więc badania powiązań czynności serc;
mi wskaźnikami rozwojowymi; sugerowano, że z temperamentem, emocjami i zachov
może to być ważny składnik fizjologiczny wła- społecznym skłoniły do przyjrzenia się :
ściwego kontaktu ze środowiskiem (Hoff- rodnym pomiarom aktywności serca, w
heimer, Wood, Porges, Pearson i Lawson, podstawowemu rytmowi serca i wywoły
1995; Richards i Cameron, 1989). Dzieci z ni- przez środowisko zmienności rytmu serca.
ską R S A mogą mieć trudności z uczestnicze-
niem w środowisku i z reagowaniem na stymu-
Elektroencefalogram
lację środowiskową (Porges, 1991).
Drugim pomiarem fizjologicznym, ostati
W większości badań nad relacją między wykorzystywanym w badaniach emocji u -
R S A a zachowaniem analizowano związek po- mowląt, jest przebieg krzywej E E G . E E G je

1 Przyrząd używany w badaniach percepcji giębi - pudto o szklanej powierzchni, ze ścianką przechodzącą [
środek; po jednej stronie ścianki zdaje się występować ostiy spadek (przyp. tłum.).
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 273

m słabej aktywności elektrycznej reje- vidson i Fox, 1982). W badaniu noworodków


-anej na powierzchni czaszki. Aktywność natomiast wykazali, że rozmaite smaki wywo-
nierwszy zauważył Berger (1929). Zapisy łują dwie różne ekspresje twarzy (zaintereso-
u'w ności elektrycznej mózgu wykorzystywa- wanie albo wstręt) i odmienne wzorce aktyw-
za/wyczaj w badaniach obejmujących oso- ności mózgu (Fox i Davidson, 1986). Drugi
dorosłe podczas wykonywania zadań po- problem związany z badaniami tych autorów
ty dotyczył pytania o to, czy różnice asymetrii
"*"7nawc/ych i w sytuacjach eksperymentalnego
ttvvvobwania różnych emocji. Wprowadzenie półkul są markerami różnic indywidualnych
• ' komputerów o dużej mocy sprawiło, w zakresie emocjonalności lub temperamentu
/ ? ,„„ Jłwe stało się zbieranie większej liczby w okresie niemowlęctwa (Davidson i Fox,
?&kjnvch EEG, szybkie próbkowanie i analiza 1989; Fox i Davidson, 1991). Badając reakcję
spektralna odbieranych sygnałów, pozwalają- niemowląt na oddzielenie od matki, Fox i Da-
ca rozłożyć energię sygnału na różne zakresy vidson stwierdzili, że dzieci, które przejawiały
-'"'-częstotliwości. Berger (1929) zauważył, że mniejszą aktywację lewostronną okolicy czoło-
e n e r g i a sygnału rejestrowanego jako E E G wej w stanie podstawowym, były bardziej
V^zmnie|sza się, kiedy uwaga pacjenta skierowa- skłonne do płaczu w warunkach krótkiej sepa-
r' jUSi na środowisko. To zjawisko, później racji (Fox i Davidson, 1987). Fox i Davidson
'0pisjne szczegółowo (Lindsey i Wicke, 1974), (1991) dowodzą, że niemowlęta, które wykazu-
•-znane jest jako „desynchronizacja alfa" lub ją charakterystyczną aktywację prawostronną
-5,/.' blokowanie alfa". Większa desynchronizacja czołową, mogą mieć niższy próg emocji nega-
"Spadek energii w całym zakresie częstotliwo- tywnej. Nieco później autorzy ci poszerzyli za-
• Ści) wiąże się ze zwiększoną aktywacją. kres swojej pracy, by sprawdzić różnice między
dziećmi behawioralnie zahamowanymi i tymi
Naukowcy, którzy porównywali wzorce ak-
bez zahamowań w zachowaniu. Dane uzyskane
'ftc.tywacji prawej i lewej półkuli mózgu, obliczyli
w Maryland Infant Study sugerują, że jest bar-
-wikaźniki określające stosunek lub różnicę
dziej prawdopodobne, iż dzieci wyselekcjono-
enerait między wykresami pochodzącymi z obu
wane ze względu na cechy temperamentalne
"półkul. Ten stosunek lub różnica informują
prognozujące hamowanie będą wykazywać re-
'o względnych różnicach energii, czyli odzwier-
latywnie większą aktywację prawej okolicy czo-
V*. ciedlaią to, w jakim stopniu jedna półkula mó-
łowej (Calkins, Fox i Marshall, 1996).
"zgu lub jej część wykazuje wyższą aktywację niż
t pomologiczny obszar drugiej półkuli. Istnieje
. pttózeina literatura na temat asymetrii wzor- Aktywność kory nadnerczy
' :"*' ców LEG w trakcie wykonywania zadań wer- Trzecim pomiarem fizjologicznym, który
~'.'ijalmch i przestrzennych (Davidson, Chap- ostatnio wykorzystuje się w badaniach emocji
man, Chapman i Henriąues, 1990), a także u niemowląt, jest aktywność kory nadnerczy,
• podczas ekspresji i percepcji różnych emocji mierzona ilością kortyzolu w osoczu i w ślinie.
;/ (Davidson, 1984; Fox i Davidson, 1988). Kortyzol jest głównym hormonem systemu
Stosując te metody w badaniu emocji podwzgórzowo-przysadkowo-nadnerczowego
• .u niemowląt, Fox i Davidson (Davidson i Fox, (hypothalamic-pituitary-adrenocortical - HPA),
1982: 1989; Fox i Davidson, 1986; 1987; 1988) którego wydzielanie zmienia się dość rytmicz-
; Zajęli się dwoma problemami. Problem pierw- nie w cyklu okołodobowym. Ponadto poziom
szy, odnoszący się do ich wcześniejszych ba- kortyzolu zmienia się w odpowiedzi na bodźce
.dań, dotyczył relacji między doświadczeniem zarówno psychiczne, jak i fizjologiczne, co po-
, _ danej emocji a aktywacją związanej z tą emo- maga organizmowi dostosowywać reakcje do
, i Pją potkuli mózgu. W badaniach niemowląt, wyzwań fizycznych i emocjonalnych. Kiedy
. którym prezentowano wyrazy twarzy - szczę- więc wykorzystuje się kortyzol jako miarę stre-
• śeići i smutku - nagrane na taśmie wideo, au- su lub reaktywności emocjonalnej, celem jest
.tprzy ci stwierdzili, że dzieci przejawiają sil- porównanie zmian poziomu tego hormonu:
c z °l°wą aktywację przy ekspresji od poziomu podstawowego do poziomu w wa-
szczęścia, a słabszą przy ekspresji smutku (Da- runkach działania stresorów, biorąc pod uwa-
274 PSYCHOLOGIA EMOCJI

gę aktywność systemu względem cyklu około- prostą odpowiedzią biologiczną, nie:


dobowego (Stansbury i Gunnar, 1994). Mie- od historii dziecka i jego doświadczeń
rzenie aktywności kory nadnerczy u niemow- nych ze interakcjami w diadach społee
ląt komplikuje się w miarę zachodzących wraz Działają także inne systemy, takie jak p
z rozwojem zmian wzorca dziennej aktywności zanie i/lub historia uczenia się społee/nu
wydzielania kortyzolu w pierwszym roku życia. Emocja przejawiana przez niemowlęcej,
Na przykład - jak donoszą Lewis i Ramsay tem funkcją zarówno wydarzenia, jak i pri
(1995a; 1995b) - można przewidywać obniże- su socjalizacji, doświadczonego przez d/i^o
nie reakcji kortyzolowej między drugim a szó- Drugim ważnym zagadnieniem, wynikają*
stym miesiącem życia. Według opisu tych auto- z tych badań, jest rola, jaką odgrywa incKwi
rów reakcja ta, choć nierówna w okresie nie- alność temperamentalna w reaktywności hc
mowlęctwa, stabilizuje się między szóstym wioralnej i fizjologicznej. Oznacza to - a > .
a osiemnastym miesiącem życia. Mimo trudno- gerują też badania Foksa (1991) - że unit
ści związanych z takimi „przesunięciami" roz- mogą się pojawiać jako pewne dające się p
wojowymi dzięki udoskonaleniu testów radio- widzieć wydarzenia biologiczne, zachu
immunologicznych, używanych do analizy za- w odpowiedzi na specyficzne bodźce s\um
wartości kortyzolu w ślinie, uzyskiwanie danych ne. W okolicznościach, w których mann-,
psychofizjologicznych dotyczących niemowląt czynienia z czymś nowym lub ze stresem, c
stało się całkiem łatwe. rakterystyczną odpowiedzią jednostki mo
być pewne wzorce reaktywności biologie
Sprawdzając relacje między pomiarami
Oba przedstawione zagadnienia są niem
kortyzolu i emocji, naukowcy dyskutowali, czy
istotne dla rozumienia relacji między fi/jolu
obserwowany wzrost kortyzolu odzwierciedla
a zachowaniem. W następnej części in/d/ia
reaktywność na stres, a także czy zmiany w po-
zajmiemy się hipotezą dotyczącą pouijz
ziomie kortyzolu odzwierciedlają reaktywność
między emocjami u niemowląt a temper,im
na coś nowego i nieznanego. Hipoteza pierw-
tem i zachowaniem społecznym.
sza sugeruje, że podwyższony poziom kortyzo-
lu będzie obserwowany wraz z reakcją na stre-
sory powodujące afekt negatywny, podczas gdy
druga hipoteza przewiduje habituację odpo-
wiedzi adrenokortykoidowej, jeśli tylko wyda-
rzenie lub bodziec tracą cechę „nowości" powiązania między
(Gunnar, 1990). Trzecia hipoteza, przedstawio-
na niedawno, sugeruje, że kontrola, czy też re-
emocjami, temperamente
gulacja reakcji afektywnej może być głównym
czynnikiem wpływającym na obserwowane
przywiązaniem i r0zw0j
zmiany poziomu kortyzolu (Stansbury i Gun- społecznym
nar, 1994).

Zagadnienia i pytania Powiązania między emocjami, tempei.im


To krótkie wprowadzenie dotyczące rodzajów tem i zachowaniem społecznym w sposób
pomiarów psychofizjologicznych, używanych bardziej wyraźny można zaobserwo.
obecnie w badaniach rozwoju emocjonalnego w okresie niemowlęctwa. Dzieci bardzo w
u niemowląt, skłania do tego, by zwrócić uwa- śnie ujawniają urozmaicony repertuar eksp
gę na pewne zagadnienia. Chociaż badania ta- sji emocjonalnej (Malatesta i in, 19N4| i j
kie - to zagadnienie pierwsze - podjęto w ce- to dla nich pierwszy sposób porozumiew
lu poznania biologicznego składnika emocji, się z opiekunami. Ekspresja emocji u niem
to jest oczywiste, że reakcje emocjonalne za- ląt oraz jej regulacja są kluczowymi el< men
chodzą w kontekście społecznym. Reaktyw- w procesie kształtowania się przywiązania i
ność w sytuacji zbliżania się kogoś obcego lub wcześniejszych relacji społecznych (Thom
w związku z oddzieleniem od matki nie jest 1990). Niemowlęta poprzez sygnały rnepok
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 275

I uwagę opiekunów na swoje potrzeby; cjonalna, jak i regulacja, jest niezwykle ważna
^tanowie nabierają wprawy w interpreto- - działają one nie tylko poprzez same skłon-
K t y ć h sygnałów i w z a s p o k a j a n i u p o t r z e b ności dziecka, ale również przez to, co wnoszą
g i ę c i a . Następuje bardzo szybki rozwój opiekunowie.
%ości dziecka do nabywania potrzebnych Twierdzi się też (Fogel, 1982), że zdol-
u •u no ści regulowania własnych emocji ność niemowlęcia do radzenia sobie z niepo-
^serwowania s w o j c h zachowań. Bardzo kojem, idąca w parze ze wsparciem opieku-
M n i e niemowlę potrafi radzić sobie z do- nów, może być wskaźnikiem zdolności do sa-
liczeniem afektywnym, odwracając wzrok mopocieszania, które w mniejszym stopniu
l a m o się pocieszając; gdy rozwijają się zdol- zależy od opiekunów; to samo dotyczy rozwo-
fe ruchowe i poznawcze, rozszerza się też ju poczucia bezpieczeństwa. Z drugiej strony
jrtrum zachowań wykorzystywanych do kon- niezdolność do rozwinięcia tolerancji na nie-
: Ł : i n i a siebie. Te osiągnięcia w zakresie sa- pokój u niektórych dzieci prowadzi zarówno
bfegulacji, dające się przewidzieć w niemow- do zachowań znamionujących wycofanie, jak
sidfc i Wczesnym dzieciństwie (Kopp, 1982), i do poczucia braku bezpieczeństwa. Zatem
_|nie są rezultatem interakcji w diadzie rola bezpiecznego przywiązania w rozwoju sa-
Ijecznej z opiekunem (Tronick, 1989). moregulacji wydaje się funkcją zarówno możli-
^Chociaż istnieją pewne normy dotyczące wości niemowlęcia w zakresie wykorzystywania
.^ftfewóju regulacji emocji w niemowlęctwie, niezbędnych mechanizmów regulacji afektyw-
"niżmy do czynienia również z różnicami indy- nej, jak i zdolności opiekunów do zaspokajania
tf^ualnymi, j e gii chodzi o sposób, w jaki dzie- potrzeb niemowlęcia związanych z tą regula-
'gjticzą się regulować stany afektywne, i tem- cją. Badacze, którzy teoretycznie zajmują się
«j; w jakim te procesy przebiegają. Dzieci problematyką przywiązania, opisując rozwija-
•S^nbszą do interakcji w diadzie z opiekunami jące się u niemowlęcia poczucie dotyczące re-

J
aktywności opiekunów, posługują się termi-
y, osobisty styl, swój „temperament",
nem „model aktywny" (Bretherton, 1985).
cenie uwagi na temperament sugeruje,
Bezpieczne przywiązanie jest funkcją pozy-
^Ś^eechy niemowlęcia są funkcją jego predys-
tywnych interakcji, które pozwalają dziecku
pozycji biologicznych (Rothbart i Derryberry,
oczekiwać, że potrzeby związane z regulacją
53JJ81). Większość badaczy zajmujących się
zostaną skutecznie zaspokojone przez opieku-
'•^Oriami temperamentu uważa, że emocjonal-
na. Z przywiązaniem niepewnym mamy do
jest tu konstruktem najbardziej podsta-
czynienia wówczas, gdy potrzeby związane
wowym. pierwotnym, choć mierzy się także in-
z regulacją pozostają niezaspokojone, gdy
^&/cech\ (Buss i Plomin, 1984). W ocenach
opiekfln je zaniedbuje, jest niedostępny lub
c ; %piLijacych z obserwacji eksperymental-
nie potrafi w odpowiedni sposób wyjść na-
i- jak; i w wypowiedziach matek oceniają-
przeciw afektywnym potrzebom dziecka. Roz-
l temperament dziecka często podkreśla
wój bezpiecznego przywiązania jest procesem
•skłonność do grymaszenia, trudności
wyraźnie dwukierunkowym i jego skuteczność
^uspokojeniem, łatwość, z jaką dziecko ulega
zależy od tego, czy dziecko potrafi wzbudzić
.Jj&iepokojom spowodowanym frustracją lub
odpowiednie zachowanie opiekuna, by móc
,4'lfo\\ą suuacją, oraz niezdolność do przystoso-
poradzić sobie z niepokojem, a także od kom-
w a n i a (Matheny i Wilson, 1981; Rothbart,
petencji samego opiekuna - jego zdolności do
'''^981). Najwidoczniej skłonność niemowlęcia
pełnienia funkcji „regulatora emocji" dziecka.
Y>\<fó okazywania niepokoju wywiera silny wpływ
Sprawdzając powiązania między temperamen-
ll^ińterakcje z opiekunem. Ponadto sukcesy
tem, emocjami i relacjami społecznymi, nale-
ęcia i porażki w radzeniu sobie ze sta-
żałoby zatem zbadać, w jaki sposób każdy
ai reaktywności emocjonalnej będą istotne
z tych elementów uczestniczy w procesie regu-
fJ e g° przyszłych interakcji z opiekunami,
lacji emocji na wczesnym etapie rozwoju. Co
pźniej z innymi ludźmi. Dlatego też rola, ja-
prawda teoretycznie owe powiązania wydają
Jgdgrywają w rozwoju osobowości i w roz-
się silne, ale pomiar tych odrębnych, lecz po-
społecznym zarówno reaktywność emo-
276 PSYCHOLOGIA EMOCJI

łączonych ze sobą poprzez wzajemne oddzia- wzrost normalnego rytmu serca w ciągu
ływania obszarów może się okazać trudniejszy lat. Stwierdzono także stabilność zarówno®
niż pomiar zdolności do regulacji emocji. hawioralnych pomiarów dotyczących pro(,l
Wobec oczywistego krzyżowania się i zazę- mów sprawianych przez dziecko (difffrJi
biania emocji, temperamentu, rozwoju spo- ness), jak i pomiarów rytmu serca. NąjbardU
łecznego i regulacji emocji w ich badaniu po- interesujące jednak okazało się stwieid/enil
winno się wykorzystywać różnorodne pomiary że korelacja wyników równolegle dokonuj!
zachowania i wyniki obserwacji, które mogą nych pomiarów napięcia wagalnego i „prowl
dać pełniejszy obraz niż techniki polegające mowości" nie była wysoka. Wcześniejsze pl
na pojedynczym pomiarze. W ten sposób miary napięcia wagalnego zapowiadały rat®
wkład temperamentu, przywiązania i reaktyw- zmiany w matczynej ocenie „problemowo!!
ności społecznej w emocjonalność można oce- niemowlęcia. Niemowlęta z wyższym napa
niać z uwzględnieniem związków między nimi. ciem wagalnym w wieku 9 miesięcy, jako dzim
Poza tym strategię, zgodnie z którą rozważa trzyletnie były spostrzegane przez maiki jajj
się wielowymiarowe wskaźniki emocji w okre- sprawiające mniej problemów niż te z nisllf
sie niemowlęctwa, wspomagają pomiary psy- napięciem wagalnym. Ten wynik stanowi-3
chofizjologiczne, omówione wcześniej. W na- twierdzenie poglądu, że napięcie wagalne oil
stępnym podrozdziale przedstawiamy pracę, zwierciedla regulację fizjologiczną i beh,i\\i<J
w której przyjęto podejście polegające na ralną (Porges, 1991). Niemowlęta z wysoki
zgłębieniu związków między emocjami a fizjo- zmiennością rytmu serca lub napięcia wagaljl
logią poprzez badanie zachowań odzwiercie- go zdają się reagować na bodźce w sposi >b, kt|
dlających temperament i zachowanie społecz- ry pomaga im w regulowaniu swojego stara
ne, jak również wyrażanie emocji. Opisy matek, że te niemowlęta z czasem zaczj
nają sprawiać coraz mniej problemów, potwiel
dzają pogląd, iż faktycznie lepiej sobie ludą
z własną reaktywnością emocjonalną. Nied
pomiary emocji później doniesiono (Stifter i Jain, 1996), «
u niemowląt, które przejawiają negalywij;
u niemowląt afekt w odpowiedzi na frustrację, ale wy kazujj
także wysoki poziom regulacji, obserwuj sjj
wyższe napięcie wagalne niż u tych, ktoie mj
BADANIA DOTYCZĄCE OCENY
angażują się w zachowania regulacyjne. Badjj
AKTYWNOŚCI AUTONOMICZNEJ nia te mogą wskazywać, że niemowlęta / wysg
kim napięciem wagalnym są reaktywne lizj|
Niedawno przeprowadzono kiłka badań pomia- logicznie i mają rozwinięte odpowiednie str|
ru rytmu serca w powiązaniu z temperamen- tegie regulacji behawioralnej. Reguła®
tem, przywiązaniem i zachowaniem społecz- behawioralna jest procesem dynamicznyj|
nym. Mierząc rytm skurczów serca i napięcie wymagającym zarówno od dzieci, jak od opi|
wagalne, Porges i współpracownicy obserwo- kunów radzenia sobie z napięciem; podstawa
wali zarówno normalne zmiany rymu serca 2 , wa reaktywność fizjologiczna i regulacja s{
jak i indywidualne odchylenia spowodowane najwyraźniej wkładem dziecka w ten proces gj
rozmaitymi aspektami zachowania. Na przy- wczesnym etapie rozwoju. ^
kład badano (Porges, Doussard-Roosvelt, Por-
tales i Suess, 1994) grupę dzieci w wieku od Podobną hipotezę, uwzględniając;) reajS
pierwszego do trzeciego roku życia. Oceny do- tywność emocjonalną i regulaq'ę, sprawdzaj
tyczące temperamentu zbierano zarówno za śmy w badaniu podłużnym (Fox, 1989; Stifi
pomocą kwestionariuszy wypełnianych przez i Fox, 1990; Calkins i Fox, 1992), w który
matki, jak i drogą obserwacji laboratoryjnych analizowaliśmy relacje pomiędzy pomiarąj
w 9, 20 i 36 miesiącu życia. Stwierdzono rytmu serca a temperamentem, przywią^
"i
Normative changes - dane zebrane w celu ustalenia norm i oszacowania rozkładu (przyp. tłum.). i
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 277

l£v • zahamowanieni zachowania. Przedsta- szymi, bądź też jednoczesnymi pomiarami ryt-
E c wyniki, Fox (1989) oraz Stifter i Fox mu serca i napięcia wagalnego a przywiąza-
WWO) wykazali stabilne różnice indywidualne niem i zahamowaniem w wieku 14 i 24 miesię-
l i r względem reaktywności w pierwszym ro- cy. Analiza danych behawioralnych w tym póź-
pwudniowe noworodki, które płaka- niejszym wieku wskazywała jednak na relację
^ ' ' ^ w rclkcji na zabranie smoczka, częściej pła- pomiędzy przywiązaniem a temperamentem.
•^katv wieku 5 miesięcy, gdy krępowano im Dzieci w wieku 14 miesięcy, których przywią-
4t !«ki. i częściej były oceniane przez swoje zanie do matki klasyfikowano jako „niepew-
, ;*iJL|u'|ako bardziej aktywne. Różnice reak- ne-oporne", w wieku 24 miesięcy przejawiały
:-Mvivności powiązano z różnicami indywidual-
skłonność do zahamowania; dzieci w wieku 14
^"'wmi « odwzorowaniu autonomicznym: dzie- miesięcy, których przywiązanie klasyfikowano
- k t ó i e płakały jako noworodki, miały wyższe jako „niepewne-unikające", przed osiągnię-
' "kapiecie wagalne niż te, które nie płakały. Pię- ciem 24 miesięcy wykazywały tendencję do
ciomiesięczne niemowlęta, które płakały w re- braku zahamowania. My również doszliśmy
Wtcji na krępowanie ramion, miały wyższe na- do wniosku, że niektóre rodzaje reaktywności
^ n f ó c i e wagalne niż te niepłaczące. Niemowlę- emocjonalnej mogą się łączyć z niepewnymi
'ICtŚ." klore płakały w obu wypadkach, miały przywiązaniem. Na emocjonalność być może
' ^ s z e wskaźniki napięcia wagalnego i rytmu wpływają interakcje z rodzicem, tworząc
"&rca niż te, które nie płakały, a przez swoje szczególny rodzaj wzorców regulacji we wcze-
. matki były oceniane jako bardziej uwrażliwio- snym dzieciństwie (Calkins i Fox, 1992). Dzie-
't^fie na ograniczenia. Fox i Stifter (1989) stwier- ci wcześnie odczuwające niepokój z powodu
-'dziij, że afekt negatywny u niemowlęcia w od- frustracji lub ograniczeń, którym rodzice dają
; „ pówiedzi na umiarkowanie niepokojące i fru-
jakiś zakres swobody, mogą wykazywać przy-
i ^"sfriijące wydarzenia wiąże się z różnicami
wiązanie unikające, ale w rzeczywistości regu-
'"5 ifid\widualnymi napięcia wagalnego. Jednak
lują swój stan pobudzenia poprzez intensywne
wpóźniejszych ocenach u niemowląt tych nie
zachowanie eksploracyjne. Jeśli z wczesnym
.'Vjtsvierdzono sprawiających problemy zacho-
niepokojem wobec nowości dzieci radzą sobie
|-s\ywań. Fox (1989) stwierdził, że niemowlęta,
dzięki interwencji rodziców, to mogą być bar-
• ''"Ji które w wieku 5 miesięcy przejawiały silne re-
dziej niespokojne w sytuacji oceny przywiąza-
.-C^kcje na frustrację w badaniach laboratoryj-
nia i radzą sobie ze swoją reaktywnością, spę-
-;!'V.iivch, jako dzieci czternastomiesięczne czę-
dzając dużą ilość czasu w bliskim kontakcie
'f;--ś6iej wykazywały pozytywne zachowanie spo-
z rodzicami.
'*"fcc2ne w stosunku do obcych i nowych
Jfeydat/eń w porównaniu z tymi, które mniej Chociaż nasze badanie podłużne reaktyw-
i Silnie reagowały na frustrację. Poza tym u nie- ności "autonomicznej, temperamentu i przy-
^'.„ńowlai, które wykazywały wysoką zmienność wiązania nie wykazało powiązań między ryt-
^rytmu serca w pierwszych trzech badaniach mem serca a temperamentem w drugim roku
Wiekowych, w wieku 14 miesięcy obserwowa- życia, inni badacze - Kagan i współpracowni-
rib zachowania bardziej spokojne i w więk- cy - takie powiązania zaobserwowali (Garcia-
, ^-Szym stopniu uspołecznione. Wyniki te po- -Coll, Kagan i Reznick, 1984; Kagan, Reznick
jytwierdzają pogląd (Porges i in., 1994), że reak- i Snidman, 1987). Przez prawie dwadzieścia
..Ą^tjwność we wczesnym okresie rozwoju, lat ich program badawczy koncentrował się na
.Określ,ma na podstawie wskaźników napięcia rozwojowym przebiegu zahamowania w za-
y-< Wagalnego, może oznaczać dobrą regulację chowaniu - począwszy od niemowlęctwa, po-
^ m o c j o n a l n ą i behawioralną. przez dzieciństwo - i miał na celu ocenę moż-
•SBP*Stabilność reaktywności autonomicznej, liwych psychofizjologicznych korelatów takie-
^-••Jktórą opisali Stifter i Fox (1990), została po- go zachowania. Na przykład badacze ci,
3 ^ e r | J / o n a w późniejszych ocenach tej samej analizując dwie odrębne próby, opisali powią-
^grupy dzieci (Calkins i Fox, 1992). Nie stwier- zania między rytmem serca, zmiennością ryt-
f j j P n o natomiast związku pomiędzy wcześniej- mu serca a zahamowanym zachowaniem ob-
serwowanym w warunkach laboratoryjnych.
278 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Niemowlęta z szybkim i stabilnym rytmem Niedawno naukowcy wykazali, że tłunU


serca wykazywały większą bojaźliwość i po- nie RSA w sytuacjach związanych z \u-.jl
wściągliwość w zachowaniu, kiedy stykały się niem pozostaje w związku z lepszą reguiJ||
z nowymi ludźmi, przedmiotami i wydarzenia- w okresie niemowlęctwa (DeGangi j jJj
mi, niż dzieci z wolniejszym i zmiennym ryt- 1991), z mniejszymi problemami ZYacluwsI
mem serca (Kagan i in, 1987). Istotną różnicą niem i z lepszą regulacją emocji w u , , j i
między tym badaniem a naszym (Calkins i Fox, przedszkolnym (Calkins, 1997; Porges i
1992) jest to, że Kagan i współpracownicy se- 1996), a także z utrzymywaniem uwagi w WM
lekcjonowali próby niemowląt, co do których ku szkolnym (Suess i in, 1994). Rezultaty ty«
byli przekonani, iż reprezentują one skrajności badań można rozszerzyć, stwierdzając, że-JS
w populacji pod względem zahamowania beha- żeli zdolność do tłumienia RSA wia/e siclja
wioralnego, my natomiast opisywaliśmy wyniki złożonymi reakcjami dotyczącymi reguła®
próby niewyselekcjonowanej. Zatem korelacje, uwagi i zachowania, to deficyty tej zdolnafl
które podaje Kagan wraz z grupą badaczy, mo- mogą się łączyć z wczesnymi problemami z J l
gą być wysokie z powodu wykorzystania skraj- chowaniem, w szczególności z problem~all
nych prób rozkładu. charakteryzującymi się brakiem kom roli h|
Inny wymiar aktywności serca, który może hawioralnej i emocjonalnej (Porges, 1 1 >%).t|
być istotny w badaniu psychofizjologicznych kie związki niedawno wykryto podczas badari
korelatów agresji, dotyczy zmian w aktywno- małych dzieci sprawiających problemy. [)/tóq
ści serca w odpowiedzi na zewnętrzny stres u których wcześnie stwierdza się eksternaliz
bądź wyzwanie. Zmiany rytmu serca uważa cję problemów podczas wykonywania /adą
się za podstawowy wskaźnik uwagi. Spowol- angażujących emocje, wymagających uwg
nienie rytmu serca odzwierciedla uwagę skie- i regulacji, przejawiały mniejsze ilumienjj
rowaną na zewnątrz (na przykład przetwarza- RSA niż te, których zachowanie nie sprawią
nie nowych bodźców), a przyspieszenie - problemów (Calkins, 1997). W RSA spoczu
uwagę skierowaną do wewnątrz (na przykład kowej nie zaobserwowano różnic między pr?
przy rozwiązywaniu problemu; Ruff i Roth- ciętnymi dziećmi a dziećmi eksterna! i/ii|,icvi5
bart, 1996). Eisenberg i współpracownicy problemy, ani też różnic w iytmie serca pomj
(1996) stwierdzili związek między problema- dzy obu grupami. Ponadto na regulację fizjol
mi z zachowaniem u chłopców i zmianami giczną w formie tłumienia RSA mogą wpływ
w rytmie serca podczas stymulacji za pomocą wczesne doświadczenia związane z opieka
niepokojącego filmu, ale dowodzą, że powo- W jednym z niedawnych badań stwierd/ono, a
dem był niższy rytm spoczynkowy w porówna- negatywne i prowadzące do konfliktu zachowl
niu z jakąkolwiek niezależną zmianą w rytmie nia matki mają związek z niskim wskaźniki^
serca. Co więcej, inni badacze zaczęli spraw- tłumienia RSA w czasie wykonywania zada
dzać zmiany w RSA w odpowiedzi na stres lub którym towarzyszą emocje (Calkins. Smitl
wyzwanie. Zmiana bądź stłumienie RSA pod- Gili i Johnson, 1998). j
czas angażującego zadania może być strategią
Badania aktywności autonomicznej prz
fizjologiczną, która pozwala dziecku na prze-
sunęły się zatem w stronę indeksowania reaŁ
sunięcie akcentu z wymagań związanych z ho-
tywności temperamentalnej i regulacji enij
meostazą na potrzebę wewnętrznego prze-
cjonalnej wraz z RSA i zmianami w RSr
twarzania lub tworzenia strategii radzenia so-
W takim badaniu (Calkins, 1997) podstawom
bie, by dzięki temu kontrolować pobudzenie
pomiary RSA w odpowiedzi na sytuacje bj
afektywne lub behawioralne (Calkins, 1997;
dzące emocje korelowano z afektem zarówi
DeGangi, DiPietro, Greenspan i Porges,
pozytywnym (korelacja dodatnia), jak i nef
1991; Porges, 1996; Fracasso, Porges, Lamb
tywnym (korelacja ujemna), natomiast tłumii
i Rosenberg, 1994). Ta zdolność może wes-
nie RSA korelowano z zachowaniami związi
przeć rozwój strategii zachowań adaptacyj-
nymi z regulacją emocji podczas wykonywaj
nych, które wpływają na wczesną samoregula-
zadań. Oba rodzaje pomiarów fizjologiczny*
cję zachowania.
okazały się zatem użyteczne w prognozować
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 279

f o l i o w a n i a emocjonalnego i społecznego - prawego obszaru czołowego, mogą wykazywać


ji wydaje, przede wszystkim dlatego, że za- niższy próg reakcji na stresujące wydarzenia.
•stf! reaktywność emocjonalna, jak i regulacja Analizując dane uzyskane w tym badaniu,
--•a odgrywają rolę we wczesnych zachowa- Fox i Davidson (1988) rozróżnili u dzieci
li społecznych i w problemach z przystoso- uśmiech czuły i nieczuły (nieufny) w odpowie-
- •""niem społecznym (Cole, Michel i 0'Donnell, dzi na zbliżanie się matki i osoby obcej. Dzie-
^ 9 4 - l ' i s e n b e r g i in., 1996). ci częściej uśmiechały się czule do matki i nie-
ufnie do obcego. Co więcej, czuły uśmiech
wiązał się z relatywnie większą aktywacją le-
.BADANIA AKTYWNOŚCI wego obszaru czołowego, natomiast nieufny -
z większą aktywacją prawego obszaru czoło-
^ ELEKTRYCZNEJ MÓZGU
wego. Fox i Davidson (1991) sugerują, że taki
•W pierwszych pracach dotyczących związku ak- wzorzec może dotyczyć wczesnych wskaźni-
; ^ności elektrycznej mózgu z emocjami u dzie- ków regulacji behawioralnej w odpowiedzi na
w> korzystywano bodźce nagrane na taśmę wi- wydarzenia wywołujące emocje.
" deo (zob. Davidson i Fox, 1982), w późniejszych Aby uzyskać dodatkowe dowody na to, że
'^daniach zaś zajmowano się bardziej złożony- różnice we wzorcach aktywności elektrycznej
' mi procesami emocjonalnymi. Fox i współpra- mózgu mogą być markerami różnic indywidu-
ęownicy na przykład przeprowadzili kilka badań alnych w zakresie temperamentu, Fox i współ-
- /.i^d reakcjami niemowląt na krótkie oddziele- pracownicy (1992) przeanalizowali dane doty-
'''jjig 0L| matki i obecność obcych dorosłych (Fox czące separacji w dwóch odrębnych próbach.
wn., 1992; Fox i Davidson, 1987; 1988). Zanim Badanie pierwsze dotyczyło dzieci w wieku 14
'> ^dziecko ukończy pierwszy rok życia, obie sytu- i 24 miesięcy, w badaniu drugim co miesiąc do-
u j e w wolu ją silny afekt i mogą zachować tę konywano oceny dzieci, począwszy od 7 miesią-
---właściwość przez cały okres wczesnego dzieciń- ca życia do 12. W obu badaniach dzieci wykazu-
stwa. Reakcje te bywają zróżnicowane indywi- jące relatywnie większą aktywację prawego
d u a l n i e , jeśli chodzi o przejawiany afekt oraz obszaru czołowego były bardziej niespokojne
.^•sachowania typu „zbliżenie-unikanie". w czasie separacji niż te, u których zaobserwo-
W pierwszym z tych badań Fox i Davidson wano relatywnie większą aktywację lewego
19S7) obserwowali reakcje dziesięciomie- obszaru czołowego. Wśród dzieci, które bada-
~;':iięcznych dzieci na zbliżanie się nieznajomej no od 7 do 12 miesiąca życia, obserwowano
lęobiciy, zbliżanie się i podejście matki oraz stałą tendencję do niepokoju wskutek oddzie-
'"wyjście matki z pokoju badań. Porównanie lenia od matki oraz asymetrię czołową. To ba-
,\yzoica aktywacji E E G i zachowania ujawniło danie- dostarczyło jeszcze jednego dowodu na
*•: -wiązek z sytuacją, a także zróżnicowanie in- poparcie hipotezy Foksa (1991; Fox i David-
djwidualne w zakresie odpowiedzi behawio- son, 1991), że różnice temperamentalne doty-
Jalnej. Relatywnie większą aktywację lewego czące tendencji zbliżania się lub unikania
£y'0b>sz;ii u czołowego obserwowano, gdy matka w obliczu pewnych bodźców i sytuacji mogą
''/'-jpodeszla do dziecka (w porównaniu z samym mieć swe źródło w różnicach asymetrii aktyw-
wejściem). Dzieci, które płakały w czasie ności mózgu - to także świadczy o roli, jaką
oddzielenia od matki, wykazywały wtedy rela- odgrywa obszar czołowy w regulowaniu emo-
y.y-.^nic większy wzrost aktywacji prawego ob- cji w okresie niemowlęctwa.
•jjjC^Szaru czołowego. Co ciekawe, nie zaobserwo- Kolejny dowód roli płatów czołowych
.". .w ..no związku między aktywacją E E G a mo- w regulacji stanów afektywnych u niemowląt
m e n t e m zbliżania się obcej osoby. Wziąwszy pochodzi z pracy Dawson i współpracowników
•/.pod uwagę różnice między dziećmi, które pła- (Dawson, Hessl i Frey, 1994; Dawson, Klin-
•?,•.«;) w sytuacji oddzielenia od matki, a tymi, ger, Panagiotides, Hill i Spieker, 1992). Praca
ź: które nie płaczą, Fox i Davidson doszli do Dawson jest dlatego godna uwagi, że stanowi
^-Wniosku, że dzieci, które płaczą i u których próbę badania afektu poprzez liczne wydarze-
"-stwierdzono relatywnie większą aktywację nia, wzbudzające afekt zarówno pozytywny,
280 PSYCHOLOGIA EMOCJI

jak i negatywny. Autorka i jej koledzy szcze- z kolei wywiera wpływ na późniejsze zacinaj
golnie interesowali się odcieniem afektywnym nie społeczne (Dawson i in., 1994; ( cl||J
i różnicami obserwowanymi w aktywacji pół- 1994). Wraz z kolegami prowadziliśmy haj
kul u niemowląt, których matki wykazywały nia podłużne różnic indywidualnych dotycz.
objawy depresji. Zgodnie z wynikami badania cych E E G , emocji i zachowania spokcznecn
dzieci matek depresyjnych wykazywały rela- praca ta może pomóc wyjaśnić rolę le^ufaci
tywnie mniejszą aktywację lewej okolicy czoło- emocji (Calkins i in., 1996; Fox, Calkins i l-vj
wej w trakcie zabawy z matką (i w obecności 1994; Fox, Schmidt, Calkins, Rubin i C.'op|arj
pozytywnych bodźców); podczas oddzielenia 1996). W większości prowadzonych badan nr
od matki zaś nie wykazały oczekiwanej rela- dłużnych niemowlęta w 4 miesiącu /uia () j
tywnie większej aktywacji prawej okolicy czo- serwowano w domach; stosowano zestawy puj
łowej i przejawiały mniejszy niepokój. Dane te cedur służących do wywoływania afektu negj
wskazują, że różnice afektywne pomiędzy tywnego, afektu pozytywnego i akiusno^
matkami cierpiącymi na depresję a tymi, któ- ruchowej (Kagan, 1997; Kagan i Snidmaj
re symptomów depresji nie przejawiają, mogą 1991). Celem owej przesiewowej procedury ob
znajdować odbicie w ich interakcjach z dzieć- serwacji było wyselekcjonowanie tych d/iec
mi, a także wpływać na aktywność płata czoło- które w przyszłości mogłyby przejaw ut.
wego ich dzieci. Taki wniosek z badań jest ar- negatywny i zahamowanie zachowań. W p, 1Lyąt;
gumentem przemawiającym za tym, że inter- kowej fazie badania (Calkins i in., 1996) z >>rujrt
akcje z opiekunem pobudzają reaktywność 200 niemowląt obserwowanych w 4 miesuct
emocjonalną i stanowią podstawę rozwoju re- ich życia wybrano 81 dzieci, by zbadać je w*
gulacji afektywnej. i 14 miesiącu. Dane E E G u dzieci dziewięcio-
miesięcznych gromadzono według procedur^
Dawson badała później konsekwencje zabu-
podstawowej 3 , natomiast w 14 mi< siacu za
rzenia synchronizacji afektywnej matka-dziec-
chowanie dzieci obserwowano w seni epizo
ko, analizując przywiązanie i aktywność elek-
dów zaplanowanych w celu wzbudzeń I.I Z.ICIUT
tryczną mózgu u niemowląt, których matki wy-
wań zahamowanych bądź niezahamowan\ch.<
kazywały objawy depresji (Dawson, Klinger,
Niemowlęta, które wybrano do dals/ycl
Panagiotides, Spieker i Frey, 1992). Wyniki
badań, podzielono na trzy grupy: ( I ) dzieci
pokazały, że u dzieci tych matek występowała
z wysoką aktywnością ruchową, wysokim aleles
większa dezorganizacja zachowań. Nie stwier-
tem negatywnym i niskim pozytywnym: (2»)
dzono różnic E E G pod względem żadenego
dzieci z wysoką aktywnością ruchowa, wyso
z dwu przyjętych systemów klasyfikacji przy-
kim afektem pozytywnym i niskim negatyw
wiązania, chociaż zaobserwowano interakcję
nym; (3) dzieci z niskimi wskaźnikami we
objawów i przywiązania. Wśród dzieci bez-
wszystkich wymiarach. Dane uzyskane w tyl
piecznie przywiązanych do matek z objawami
badaniu ujawniły, że zaobserwowanym tei
depresji stwierdzono zmniejszenie aktywacji
dencjom behawioralnym towarzyszą spećj
lewej okolicy czołowej. Dawson i współpra-
ficzne wzorce aktywności elektrycznej mózgu
cownicy (1994) uważają, że ryzyko depresji
Dzieci w wieku 4 miesięcy, wyselekcjonowali
u niektórych dzieci łączy się z niezdolnością
ze względu na wysoki afekt negatywny i wysoj
rodzica do reagowania na sygnały emocjonal-
ką aktywność ruchową, w wieku 9 miesięcy wy-*
ne i do zaspokajania potrzeb emocjonalnych.
kazywały relatywnie większą aktywację prawe;
Z badań tych w sposób oczywisty wynika, okolicy czołowej. Dzieci, które w wieku 4 miei
że w relacji między przywiązaniem a wzorcami sięcy wykazywały wysoki afekt pożyty w ny i wy|
aktywności elektrycznej mózgu mogą pośred- soką aktywność ruchową, w wieku 9 miesięcy
niczyć inne czynniki. Jednym z nich jest regula- ujawniały relatywnie wyższą aktywację lewe
cja emocji, na którą prawdopodobnie wpływa- okolicy czołowej (Calkins i in., 1996). Dane W
ją czynniki biologiczne i behawioralne i która

3 Basettne procedure - zapis aktywności spoczynkowej (przyp. ttum.).


WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 281

we iródne z danymi opublikowanymi w litera- jest konsekwencją dynamicznej interakcji oko-


^ na ukowej, a dotyczącymi dorosłych - lic czołowych (Fox, 1994). Istnieją jednak
""i t u r ^ dorosłe ze spoczynkową asymetrią czo- przekonujące dowody, że interakcje z opieku-
* fowa bardziej cenią wideokłipy „naładowane" nami również stwarzają dzieciom możliwości
' • '"{ klcm negatywnym niż ludzie z lewą asyme- nabywania umiejętności regulacji stanów
* 1 rn czołową. Różnice pod względem asymetrii afektywnych (Calkins i Johnson, 1998; Cassi-
* czołowej mogą odzwierciedlać odmienne wy- dy, 1994; Thompson, 1994).
-' speq,ilizowanie lewej i prawej półkuli w od-
niesieniu do ekspresji emocji związanej ze
zbliżaniem i unikaniem (Fox, 1991). BADANIA AKTYWNOŚCI KORY NADNERCZY
: W jakim stopniu te wcześnie występujące
różnice asymetrii są stabilne i jakie konse- Najnowsze badania wiążące aktywność kory nad-
. Rencie behawioralne towarzyszą owej stabil- nerczy z takimi konstruktami, jak tempera-
••„ n0 ^ Ll < Badaliśmy to zagadnienie (Fox i in., ment i przywiązanie, zostały przeprowadzone
~ 1904) i doszliśmy do wniosku, że asymetria przez Gunnar i współpracowników (DeHaan,
jest umiarkowanie trwała w czasie i w istotny Gunnar, Tout, Hart i Stansbury, 1997; Gunnar,
500 sób powiązana ze wskaźnikami behawioral- 1998; Gunnar, Manglesdorf, Larson i Herts-
- n y m i. W kolejnym badaniu naszej wyselekcjo- gaard, 1989; Larson, Gunnar i Hertsgaard,
nowanej grupy dzieci, kiedy ukończyły one 1991; Malone, Gunnar i Fisch, 1985; Tout,
•r. * . drugi rok życia, zaobserwowaliśmy, że te, DeHaan, Campbell i Gunnar, 1998). W jed-
'•''- ,u jctór\ch przez pierwsze dwa lata utrzymał się nym z badań obserwowano reakcję dzieci na
wzoizcc asymetrii prawej okolicy czołowej, unieruchomienie nóżek, badając poziom kor-
częściej były zahamowane, uległe, mniej im- tyzolu w osoczu krwi (Malone i in., 1985). Nie
pulsyw i ie; uzyskano w ich wypadku wysoki
zaobserwowano żadnego wpływu ogranicze-
y ' . wskaźnik tolerancji na frustrację. Sądzimy, że
nia ruchów kończyn na poziom kortyzolu,
ź $ -Ijehaw ioralne przejawy zahamowania są w rze-
chociaż procedura związana z pomiarem wy-
"ęzywNtości reakcją radzenia sobie z wysokim
woływała niepokój behawioralny, który łączy
.gbzioniem uwarunkowanego biologicznie stra-
się z podwyższeniem poziomu tego hormonu.
;•',ćhu. W iemy jednak, że te zachowania umożli-
Oczywiście, niepokój behawioralny powoduje
wjające regulację emocji, które są istotą inter-
zwiększenie wydzielania kortyzolu, chociaż
* ' akcji społecznych i przystosowania społeczne-
w tym badaniu unieruchomienie kończyn
piawdopodobnie wynikają z dwóch rzeczy:
dziecka w celu wzbudzenia w nim niepokoju
wfczesnych skłonności biologicznych i wzorców
(zob. Stifter i Fox, 1990) mogło nie spowodo-
X -zachowań opiekunów (Calkins, 1994; Fox
wać stresu dostatecznie silnego, by poziom
Calkins, 1993; Fox i in., 1994). kortyzolu się podniósł.
.'•i Uważamy też, że wzorce E E G asymetrii Gunnar obserwowała reakcję systemu ko-
W.i^otow "j odzwierciedlają wczesne skłonności rowo-nadnerczowego w odpowiedzi na inne
.^^zachowaniach typu zbliżanie-unikanie, a tak- pobudzenia, które wywoływały zróżnicowane
możliwości rozwoju regulacyjnych zacho- wzorce reakcji niepokoju u wielu niemowląt.
,Wań adaptacyjnych (Fox, 1994; Fox i in., Wraz ze swoimi współpracownikami badała
,J-}<, 1996). Obszary czołowe mózgu są odpowie- u dziewięcio- i trzynastomiesięcznych dzieci
?^dzialne za mediację werbalną, zdolności anali- zawartość kortyzolu w ślinie w reakcji na od-
.^v.'tycznc, badawcze i hamowanie reakcji przed- dzielenie od matki (Gunnar i in., 1989). Zaob-
^potencialnych4 - i wszystko to może być bez- serwowano istotny związek między pomiarami
pośrednio związane z pojawieniem się reaktywności emocjonalnej w 9 i w 13 miesią-
"i^miejetności regulacji emocji (Dawson i in., cu życia, a także pomiędzy poziomem kortyzo-
Fox i in., 1996). Kontrola emocjonalna lu w ślinie a odcieniem emocjonalnym; cho-

<'potent response - reakcja poprzedzająca wszystkie inne odruchy lub reakcje organizmu (przyp. tłum.).
282 PSYCHOLOGIA EMOCJI

ciaż korelacja była stosunkowo niewielka, jej fizjologiczną na stres - są one zatem istnU
wzorzec sugeruje, że u dzieci doświadczają- dla dalszego rozwoju społecznego. -ag
cych emocji o pozytywnym odcieniu występuje Drugim czynnikiem, który zdaje sic oj,M
mniejszy wzrost poziomu kortyzolu w ślinie, wać rolę w reakcji kortyzolowej, jest k o n t J l
mierzony różnicą w pomiarach dokonanych w jakim bada się dziecko. Gunnar i jej kolell
przed testem i po jego przeprowadzeniu. (DeHaan i in., 1997) stwierdzili, że ponJfi
Istotny związek stwierdzono również między reaktywności kortyzolowej dzieci, dokomJI
poziomem kortyzolu a reakcją emocjonalną ne w ich domach rodzinnych, korelował
na oddzielenie od matki. Nie stwierdzono na- z nieśmiałością, podczas gdy pomiary dogoni
tomiast związku między poziomem kortyzolu wane w szkole korelowały z otwartosua zf
a stylem przywiązania. Różnorodne pomiary chowania. Wyniki te są zgodne z uz\skanvm
zebrane w tym badaniu dowodzą, że reakcja niedawno w laboratorium Foksa - okazało sfó
adrenokortykoidowa pod koniec pierwszego że strach dziecka w wieku 14 miesiecy /.ani
roku życia być może odzwierciedla tendencję wiada nieśmiałość w wieku czterecli lat: nf
temperamentalną do reaktywności emocjo- nadto nieśmiałość korelowała z porannym w
nalnej bądź tendencję o charakterze cechy. miarem kortyzolu dokonanym w dum u, n'S
Owa tendencja o charakterze cechy może korelowała zaś z pomiarem dokonanym wl|
w tym wieku wpływać na reakcje związane boratorium (Schmidt, Fox, Rubin i Sternbjl
z oddzieleniem - zarówno emocjonalne, jak 1997). Gunnar sugeruje, że kontekst lodziiuf
i fizjologiczne (Gunnar i in., 1989; Gunnar, jest lepszy, gdy celem badania jest indeksowi
Larson, Hertsgaard, Harris i Broderson, nie spektrum zinternalizowanych problem®
1992). Mamy zatem kolejny dowód na to, że i że u nieśmiałych dzieci mogą się rozw niaczj
reaktywność emocjonalna w niemowlęctwie chowania związane z radzeniem sobie, kló$
wiąże się z predyspozycjami, które dają się ob- przydają się w szkole i służą transformacji.®
serwować w układzie interakcji i mogą wyzwo- świadczanych przez nie stresu i lęku. -j|
lić reakcje fizjologiczne znajdujące się u ich
Czynnikiem trzecim, który może odgry™
podłoża.
rolę w relacjach między kortyzolem a emo<$!
Nowsza praca tej grupy badaczy prezentu- mi, jest pleć dziecka. Gunnar i jej kole®
je pełniejszy obraz roli, jaką odgrywa układ (Tout i in., 1998) badali niedawno zwią|
kory nadnerczy w funkcjonowaniu społecz- między kortyzolem a zachowaniem spotec
nym i emocjonalnym, i sugeruje jego związek nym. Stwierdzili istotną korelację eksterna
z bardziej złożonymi zachowaniami społecz- zacji zachowania u chłopców z reaktywności
nymi. Po pierwsze, z pracy tej wynika, że spra- kortyzolową, natomiast internalizacja /ach
wowanie opieki może „buforować" reakcję wania wykazała istotną korelację z niskim Jj
kortyzolową. Gunnar i współpracownicy zaob- ziomem kortyzolu, mierzonym przez ok i cs k
serwowali, że wzrost poziomu kortyzolu jest ku dni. U dziewczynek nie zaobserwowano ta
mniej prawdopodobny u niemowląt przeja- kich powiązań. Wiadomo, że w badania!
wiających w laboratorium zahamowanie, któ- relacji psychofizjologicznych w dzieciństw
rych relacje z opiekunami nacechowane były zazwyczaj stwierdzano bardzo niewielkie rój
bezpiecznym przywiązaniem, niż u dzieci rów- nice zależne od płci, można zatem sad/ic-ji
nież zahamowanych, któiych przywiązanie ce- różnice te mogą być funkcją wczesnych djS
chowała niepewność. Choć profil behawioral- świadczeń socjalizacji. Ponieważ rod/tce « ijg
ny niektóiych dzieci obejmuje zahamowanie, terakcji z dziećmi łączą emocje i socjalizaęg
to reakcja fizjologiczna nie wskazuje na wyso- strategie nabywane przez chłopców i dzid!
ki poziom stresu (Nachmias, Gunnar, Man- czynki zapewne wywierają odmienny w plyw$
glesdorf, Parritz i Buss, 1996). Z danych tych typowe u niemowląt powiązanie koity/ol-z^
można wnosić, że u dzieci powyżej pierwszego chowanie.
roku życia efekty sposobu sprawowania opieki
Z badań nad funkcjonowaniem układu la
mogą być na tyle silne, by zmienić odpowiedź
ry nadnerczy i wczesnym zachowaniem en)
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 283

y n ym i społecznym wynika, że te złożone reaktywność w rozwoju systemów regulacji za-


|esy regulacyjne, pozostające pod wpły- chowania. Różnice obserwowane w fizjolo-
: ., p r o c esu socjalizacji, mają znaczenie za- gicznej odpowiedzi na określony rodzaj czyn-
1 j j a reaktywności kortyzolowej, jak i dla nika ją wywołującego sugerują, że to, co fak-
r cii behawioralnej na stresory. Reaktyw- tycznie obserwujemy, jest złożonym systemem
' vśc systemu HPA okazała się wrażliwa na interakcyjnym emocji i fizjologii oraz interak-
ł sposobów radzenia sobie - Gunnar cji z opiekunami i z innymi osobami. Te kon-
swej pracy dowiodła, że pewne zachowania strukty są podstawą rozwoju systemu regulacji
"azalie z radzeniem sobie (takie jak hamo- u niemowlęcia, który służy integracji i kiero-
anie) l u b warunki środowiskowe sprzyjające waniu reakcjami emocjonalnymi i behawioral-
"Hzeniu sobie (takie jak relacje bezpiecznego nymi poza tym - lub zamiast tego - co robią
' wiązania) mogą osłabiać związek między w tym zakresie opiekunowie.
l y w ń o ś c i ą HPA a zachowaniem (Gunnar, W naszym przeglądzie skoncentrowaliśmy
--•• Gunnar i in., 1992). W takich wypad- się na najnowszych programach badawczych,
ćli dzieci przejawiają specyficzny profil za- dzięki którym zgromadzono różnorodne po-
owania, wskazujący na pobudzenie, ale miary dotyczące emocji u niemowląt. Tego ro-
jppodstaw tego zachowania nie ma pobudze- dzaju programy zaczynają dostarczać danych
nia iizjologicznego. tworzących obraz złożonych interakcji między
systemami behawioralnymi i fizjologicznymi,
obserwowanych w okresie niemowlęctwa.
Wcześniejsze prace w tej dziedzinie dotyczyły
wnioski przede wszystkim emocjonalnych korelatów
pomiarów fizjologicznych, natomiast w now-
szych wykorzystuje się badania podłużne, by
W* ro/dziale tym przyjęliśmy, że emocja nie stwierdzić, jakie są fizjologiczne podstawy za-
t zjawiskiem ani czysto behawioralnym, ani chowań emocjonalnych, a także jaki jest wkład
sto fizjologicznym. Ta przesłanka, jak rów- fizjologii i zachowań emocjonalnych w okresie
' feż lozwój metodologii badań okresu nie- niemowlęctwa w późniejsze funkcjonowanie
wlectwa doprowadziły do próby zbadania społeczne. Sądzimy, że w następnym dziesię-
ówno behawioralnych, jak fizjologicznych cioleciu badacze podejmą kolejne trudne za-
rzejawów emocji w tym okresie życia. W ba- gadnienia, takie jak różnice zależne od płci,
niach z minionych dwudziestu lat, które synchronizacja między różnymi układami fi-
owiliśmy, oceniano lytm serca, aktywność zjologicznymi i wreszcie - predyktory wcze-
ektnczną mózgu i czynność kory nadnerczy snej psychopatologii.
okresie niemowlęctwa. Wykazano, że (1)
reakcjach tych układów w pierwszym roku
cia zachodzą zmiany o charakterze norma-
.vnym; (2) w reakcjach tych układów zacho-
zmiany będące funkcją oddziaływania
podziękowanie
ników wywołujących daną emocję, czy też
Rachowanie; (3) w reaktywności tych układów Rozdział ten powstał dzięki grantom National
okiesie niemowlęctwa można zaobserwo- Institutes of Health, przyznanym Nathanowi
ać różnice indywidualne. Co ważne, badania A. Foksowi (Grant Nr HD 17899) i Susan D.
ujawniają rolę, jaką odgrywa owa wczesna Calkins (Grant Nr MH 55584).
284 PSYCHOLOGIA EMOCJI

r
LITERATURA
Ax, A. F. (1953). The physiological differentiation between Cassidy, J. (1994). Emotion regulation: Influences«
fear and anger in humans. Psychosomatic Medicine, tachment relationships. W: N. A. Fox (red.), Efffilf
15, 433-442. regulation: Bioiogical and behavioral consideratra
Berger, H. (1929). Uberdas Elektrekephalogram de Men- Monographs of the Society for Research in e|
schen. Archives fur Psychiatrie und Nen/enkrankhe- Development, 59 (2-3, seria 240), 228-229. J
it, 87, 527-570. Cicchetti, D., Ganiban, J., Barnett, D. (1991). Conffl
Bretherton, I. (1985). Attachment theory: Retrospect and tions from the study of high-risk populations-tol
prospect. W: I. Bretherton, E. Waters (red.), Growing derstanding the development of emotional reSwj
points in attachment theory and research. Mono- tion. W: J. Garber, K. A. Dodge (red.), The deM
graphs of the Society for Research in Child Develop- ment of emotion regulation and dysregulaM
ment, 50 (1-2, seria 209), 3-38. (s. 15-48). Cambridge, England: Cambridge (Jnivei
Buss, A. H„ Plomin, R. (1984). Temperament: Earlyde- Press. I
veloping personality traits. Hillsdale, NJ: Erlbaum. Cole, P„ Michel, M. K., 0'Donnell, L. (1994). The dl
Calkins, S. D. (1994). Origins and outcomes of individu- lopment of emotion regulation and dysregulationl
al differences in emotional regulation. W: I\l. A. Fox N. A. Fox (red.), Emotion regulation: Biologiciff
(red.), Emotion regulation: Bioiogical and behavioral behavioral considerations. Monographs of the •
considerations. Monographs of the Society for Re- cięty for Research in Child Development 591
search in Child Development, 59 (2-3, seria 240), seria 240), 73-100.
53-72. Columbo, J., Fagan, J. (red.). (1990). IndMdualdiffl'
Calkins, S. D. (1997). Cardiac vagal tone indices of tem- ces in infancy. Hillsdale, NJ: Erlbaum. -a»
peramental reactivity and behavioral regulation in Davidson, R. J. (1984). Affect, cognition and hemisp
young children. Developmental Psychobiology, 31, ric specialization. W: C. E. Izard, J. Kagan, R. Zaj
125-135. (red.), Emotions, cognition, andbehavior (s. 320^3®.
Calkins, S. D., Fox, N. A. (1992). The relations among in- New York: Cambridge University Press. ^
fant temperament, security of attachment and beha- Davidson, R. J., Cacioppo, J. T. (1992). New deVel
vioral inhibition at 24 months. Child Development, ments in the scientific study of emotion. Psychol4
63,1456-1472. cal Science, 3, 21-22.
Davidson, R. J., Chapman, J. P., Chapman, L. J„ H
Calkins, S. D„ Fox, N. A., Marshall, T. R. (1996). Beha-
riques, J. B. (1990). Asymmetrical brain electr
vioral and physiological antecedents of inhibition in
actMty discriminates between psychometrićl
infancy. Child Development, 67, 523-540.
-matched verbal and spatial cognitive tasks. Psye
Calkins, S. D„ Johnson, M. C. (1998). Toddler regulation
physiology, 27, 528-543.
of distress to frustrating events: Temperamental and
Davidson, R. J., Fox„ N. A. (1982). Asymmetricafebr
maternal correlates. Infant Behavior and Develop-
activity discriminate between positive versus neg?"
ment, 21, 379-395.
affective stimuli in human infants. Science,, 2,
Calkins, S. D„ Smith, C. L„ Gili, K„ Johnson, M. C. 1235-1237.
(1998). Maternal interactive style across contexts:
Relations to emotional, behavioral and physiological Davidson, R. J., Fox, N. A. (1989). Frontal brain as:
regulation during toddlerhood. Social Development, 7, metry predicts infanfs response to maternal sep
350-369. tion. Journal of Abnormal Psychology, 98,127-1
Campos, J. J., Barret, K. C., Lamb, M„ Goldsmith, H. H., Dawson, G., Hessl, D„ Frey, K. (1994). Social influen
Stenberg, C. (1983). Socioemotional development. on early developing bioiogical and behavioral
W: P. H. Mussen (red. serii), M. Haith, J. J. Campos tems related to affective disorder. Developmenk
(red. tomu), Handbook of child psychology: Moi. 2. Psychopathology, 6, 759-779. «
Infancy and developmental psychobiology (wyd. IV, Dawson, G., Klinger, L. G., Panagiotides, H„ Hifo
s. 783-915). New York: Wiley. Spieker, S. (1992). Frontal lobe activity and affe,
Campos, J. J., Emde, R., Gaensbauer, T., Henderson, C. behavior of infants of mothers with depre|p
(1975). Cardiac and behavioral interrelationships in symptoms. Child Development, 63, 725-737.
the reactions of infants to strangers. Developmental Dawson, G., Klinger, L. G., Panagiotides, H., Spiekerf
Psychology, 11, 589-601. Frey, K. (1992). Infants of mothers with depres,
Campos, J. J., Hiatt, S., Ramsay, D., Henderson, C., symptoms: Electroencephalographic and behay|
Svejda, M. (1978). The emergence of fear of findings related to attachment status. Developn$
heights. W: M. Lewis, L. Rosenblum (red.), The de- and Psychopathology, 4, 67-80.
velopment of affect (s. 149-182). New York: Ple- DeGangi, G., DiPietro, J., Greenspan, S., Porges, S.
num Press. (1991). Psychophysiologicai characteristics ofe
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 285

latory disordered infant. Behaviorand Develop- brain electrical activity in human newborns. Neuro-
psychologia, 24, 417-422.
*ment 14, 37-50.
Fox, N. A., Davidson, R. J. (1987). Electroencephalo-
uf/n M Gunnar, M., Tout, K„ Hart, J„ Stansbury, K. gram asymmetry in response to the approach of
• ?1t)97)' pamiliar and novel contexts yield different a stranger and maternal separation. Developmental
ilrociations between cortisol and behavior among Psychology, 23, 233-240.
"Sun vear-old children. Developmental Psychobiolo-
Fox, N. A., Davidson, R. J. (1988). Patterns of brain elec-
f l 33,93-101.
trical activity during the expression of discrete emo-
-onberg N Fabes, R., Guthrie, l„ Murphy, B„ Maszk, P„
tions in ten-month-old infants. Developmental Psy-
- Holmareń, R-, Suh, K. (1996). The relations of regu-
chology, 24, 230-236.
. totion and emotionality to problem behavior in ele-
Fox, N. A., Davidson, R. J. (1991). Hemispheric asym-
* mentary school. Development and Psychopatholo-
metry and attachment behaviors: Developmental
' qr, 8,141-162. processes and individual differences in separation
an P. (1984). Expression and naturę of emotion. W: protest. W: J. L. Gewirtz, W. M. Kurtines (red.), In-
K r Scherer, P. Ekman (red.), Approaches to emo- tersections with attachment (s. 147-164). Hillsdaie,
tion (s. 319-344). Hillsdaie, NJ: Erlbaum. NJ: Erlbaum.
,an P„ Levenson, R. W., Friesen, W. V. (1983). Au- Fox, N. A., Schmidt, L. A., Calkins, S. D., Rubin, K. H„
tonomie nervous system activity distinguishes Coplan, R. J. (1996). The role of frontal activation in
among emotions, Science, 221,1208-1210. the regulation and dysregulation of social behavior
"|e':.R. N., Gaensbauer, T. J., Harmon, R. J. (1976). during the preschool year. Development and Psy-
•Emotional expression in infancy: A biobehavioral chopathology, 8, 89-102.
study. Psychological Issues, 10,1-200. Fox, N. A., Stifter, C. A. (1989). Biological and behavioral
'ftjgel, ^ (1982). Affective dynamics in early infancy: Af- differences in infant reactivity. W: G. A. Kohnstamm,
feclive tolerance. W: T. Field, A. Fogel (red.), Emo- J. E. Bates, M. K. Rothbart (red.), Temperament in
i and early Interaction (s. 25-58). Hillsdaie, NJ: childhood (s. 169-181). New York: Wiley.
er Erlbaum.
Fracasso, M. P., Porges, S., Lamb, M., Rosenberg, A.
F6x. N A. (1989). Psychophysiological correlates of
(1994). Cardiac activity in infancy: Reliability and
'"i' emotional reactivity during the first year of life. Deve- stability of individual differences. Infant Behavior and
> lopmental Psychology, 25, 364-372. Development, 17, 277-284.
•px, N A. (1991). If it's not left, it's right: Electroence-
Garcia-Coll, C., Kagan, J, Reznick, J. S. (1984). Beha-
phalogram asymmetry and the development of emo-
vioral inhibition in young children. Child Develop-
tion. American Psychologist, 46, 863-872.
ment, 55,1005-1019.
•x, Ń. A. (1994). Dynamie cerebral process underlying
Graham, F. K„ Clifton, R. K. (1966). Heart rate changes
emotion regulation. W: N. A. Fox (red.), Emotion re-
as a component of the orienting process. Psycholo-
•'gulation: Biological and behavioral considerations.
gical Bulletin, 65, 305-320.
l. Monographs of the Society for Research in Child
Development, 59 (2-3, seria 240), 152-166. Gunnar, M. R. (1989). Studies of the human infanfs ad-
renocortical response to potentially stressful events.
N. A., Bell, M. A., Jones, N. A. (1992). Individual dif-
W: M. Lewis, J. Worobey (red.), Infant stress and
ferences in response to stress and cerebral asym-
coping (s. 3-18). San Francisco: Jossey-Bass.
•'' metry. Developmental Neuropsychology, 8,
165-184. Gunnar, IW. R. (1990). The psychobiology of infant tem-
•ox, N. A., Calkins, S. D. (1993). Pathways to aggression perament. W: J. Columbo, J. Fagan (red.), IndMdual
f and social withdrawal: Interactions among tempera- differences in infancy (s. 387-09). Hillsdaie, NJ: Erl-
ment, attachment, and regulation. W: K. Rubin, baum.
t Asendorpf (red.), Social withdrawal, inhibition and Gunnar, M. (1994). Psychoendocrine studies of tempera-
shyness in children (s. 81-100). Hillsdaie, NJ: Erl- ment and stress in early childhood: Expanding cur-
. baum. rent models. W: J. Bates, T. Wachs (red.), Tempera-
?0X, N k, Calkins, S. D„ Bell, M. A. (1994). Develop- ment: Indmdual differences at the interface ofbiolo-
ment and neuroplasticity: Behavioral and cognitive gy and behavior (s. 175-198). Washington, DC:
outeomes. Development and Psychopathology, 6, American Psychological Association.
677-696. Gunnar, M. R. (1998). Ouality of early care and buffering
N. A., Davidson, R. J. (1984). Hemispheric substrates of neuroendocrine stress reactions: Potential effects
of affect: A developmental model. W: N. A. Fox, R. J. on the developing brain. Preventive Medicine, 27,
Davidson (red.), The psychobiology ofaffective de- 208-211.
velopment (s. 353-382). Hillsdaie, NJ: Erlbaum. Gunnar, M. R., Larson, M., Hertsgaard, L., Harris, M.,
N. A., Davidson, R. J. (1986). Taste-elicited chan- Broderson, L. (1992). The stressfulness of separa-
9es in facial signs of emotion and the asymmetry of tion among nine-month-old infants: Effects of social
286 PSYCHOLOGIA EMOCJI

context variables and infant temperament. Child De- Malone, S„ Gunnar, M. R., Fisch, R. (1985). Adrenojl
velopment, 63, 290-303. tical and behavioral responsesto limb restraintiJl
Gunnar, M. R., Manglesdorf, S., Larson, M., Hertsgaard, L. man neonates. Developmental Psychobiology
(1989). Attachment, temperament and adrenocorti- 435-446. 'M
cal activity in infancy: A study of psychoendocrine Matheny, A. P., Wilson, R. S. (1981). DevelopmentaltJ
regulation. Developmenłal Psychology, 25, and rating scales for the laboratory assessmeńi
355-363. infant temperament. JSAS: Catalog of SelectetiM
Gunnar, M., Porter, F., Wolf, C„ Rigatuso, J., Larson, M. cuments in Psychology, 11, 81-82. j
(1995). Neonatal stress reactivity: Predictions to la- Nachmias, M., Gunnar, M., Manglesdorf, S., Parritz,^
ter emotional temperament. Child Development, 66, Buss, K. (1996). Behavioral inhibition and stresśi
1-13. activity: Moderating role of attachment secuf
Hoffheimer, J. A., Wood, B. R., Porges, S. W., Pearson, E., Child Development, 67, 508-522. *
Lawson, E. (1995). Respiratory sinus arrhythmia and Porges, S. W. (1991). Vagal tone: An autonomie medi
social interaction patterns in preterm newborns. In- tor of affect. W: J. Garber, K. A. Dodge (red.), ~
fant Behavior and Development, 18, 233-245. development of emotion regulation and dysregul
Kagan, J. (1997). Temperament and the reactions to un- tion (s. 111-128). Cambridge, England: Cambrid
familiarity. Child Development, 68,139-143. University Press.
Kagan, J., Reznick, J. S., Snidman, N. (1987). Physiolo- Porges, S. W. (1996). Physiological regulation In hi
gy and psychology of behavioral inhibition. Child De- -risk infants: A model for assessment and pote
velopment, 58,1459-1473. intervention. Development and PsychopathologW•
Kagan, J., Snidman, N. (1991). Temperamental factors in 43-58. i
human development. American Psychologist, 46, Porges, S. W., Byrne, E. A. (1992). Research meth'
856-862. for measurement of heart rate and respiration.fi/ffl
Kopp, C. (1982). Antecedents of self-regulation: A deve- gical Psychology, 34, 93-130.
lopmental perspective. Developmental Psychology, Porges, S. W., Doussard-Roosevelt, J„ Portales, L., Grelj
18,199-214. span, S. I. (1996). Infant regulation of the vagal J
Lacey, J., Lacey, B. (1970). The relationship of resting ke" predicts child behavior problems: A psychobiol
autonomie activity to motor impulsivity. Research gical model of social behavior. Developmental>P§
Publications of the Association for Research in Ner- chobiology, 29, 697-712. '
vous and Mental Disease, 36,144-209. Porges, S., Doussard-Roosevelt, J., Portales, L., Suess,
Larson, M., Gunnar, M., Hertsgaard, L. (1991). The ef- (1994). Cardiac vagal tone: Stability and relatioii.
fects of morning naps, cartraps, and maternal sepa- difficultness in infants and 3-year-olds. Devel
ration on adrenocortical activity in human infants. mental Psychobiology, 27, 289-300.
Child Development, 62, 362-372. Richards, J. E. (1985). Respiratory sinus arrhythmia-p^
Levenson, R. W., Ekman, P., Friesen, W. (1990). Volun- dicts heart rate and visual responses during vtsual a
tary facial expression generates emotion-specific au- tention in 14- and 20-week-old infants. Psychoph
tonomie nervous system activity. Psychophysiology, siology, 22,101-109.
27, 363-384. Richards, J. E. (1987). Infant visual sustained attenti
Lewis, M., Ramsay, D. S. (1995a). Developmental change and respiratory sinus arrhythmia. Child Devel§,
in infants' response to stress. Child Development, ment, 58, 488-496.
66, 657-670. Richards, J. E., Cameron, D. (1989). Infant heart rate v
riability and behavioral developmental status. Ink
Lewis, M., Ramsay, D. S. (1995b). Stability and change
Behavior and Development, 12, 45-58.
in cortisol and behavioral response to stress during
Rothbart, M. K. (1981). Measurement of temperameif
the first 18-months of life. Developmental Psycho-
infancy. Child Development, 52, 569-578. -m
biology, 28, 419-428.
Rothbart, M. K. (1989). The early development of beh
Lindsley, D. B., Wicke, J. D. (1974). The electroencepha-
vioral inhibition. W: S. Reznick (red.), PerspecĘ
logram: Autonomous electrical activity in man and
on behavioralinhibition (s. 139-158). Chicago: Un
animals. W: R. Thompson, M. N. Patterson (red.),
versity of Chicago Press.
Bioelectric recording techniques (s. 465-479). New
Rothbart, M. K„ Derryberry, D. (1981). Development
York: Academic Press.
individual differences in temperament. W: M. E. La
Malatesta, C. Z., Culver, C., Tesman, J., Shephard, B. A. L. Brown (red.), Advances in developmentalp§i
(1989). The development of emotion expression du- chology (t. 1, s. 37-86). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
ring the first two years of life. Monographs of the So- Ruff, H„ Rothbart, M. K. (1996). Attention in early deft
ciety for Research in Child Development, 54 (1-2, lopment. New York: Oxford University Press.
seria 219).
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 287

it; L. S., Fox, N. A., Rubin, K„ Sternberg, E. Suess, P. E„ Porges, S. W., Plude, D. J. (1994). Cardiac
/ i W ) - Behavioral and neuroendocrine responses in vagal tone and sustained attention in school-age
V children. Developmental Psychobiology, 30, children. Psychophysiology, 31,17-22.
"27-140. Thompson, R. A. (1990). Emotion and self-regulation. W:
Ary, K., Gunnar, M. (1994). Adrenocortical activi- R. A. Thompson (red.), Nebraska Symposium on
'jy and emotion regulation. W: i\l. A. Fox (red.), Emo- Motivation: Vol. 36. Socioemotional development
t i o n regulation: Biological and behavioral considera-
(s. 367-467). Lincoln: University of Nebraska Press.
tions Monographs of the Society for Research in Thompson, R. A. (1994). Emotion regulation: A theme in
CtlildDevelopment, 59(2-3, seria 240), 108-134. search of a definition. W: N. A. Fox (red.), Emotion
C. A., Fox, N. A. (1990). Infant reactivity: Physio- regulation: Biological and behavioral considerations.
'logical correlates of newborn and 5-month tempera- Monographs of the Society for Research in Child
ment. Developmental Psychology, 26, 582-588. Development, 59 (2-3, seria 240), 25-52.
C.A., Fox, N. A., Porges, S. W. (1989). Facial expres- Tout, K., DeHaan, M., Campbell, E. K, Gunnar, M.
siiffiy and vagal tone in five- and ten-month-old infants. (1998). Social behavior correlates of cortisol activity
Infant Behavior and Development, 12,127-137. in childcare: Gender differences and time-of-day ef-
, C. A., Jain, A. (1996). Psychophysiological corre- fects. Child Development, 69,1247-1265.
laies of infant temperament: Stability of behavior and Tronick, E. Z. (1989). Emotions and emotional commu-
autonomie patterning from 5 to 18 months. Develop- nication in infants. American Psychologist, 44,
riiental Psychobiology, 29, 379-391. 112-119.
ci

WOKALNE
OD EKSPRESJI DO KOMUNIKACJI

ROZNORODNE CZYNNIKI DETERMINUJĄCE

KOMUNIKOWANIE
CHARAKTER WOKALIZACH ZWIĄZANEJ
Z AFEKTEM

NAUKOWE DOWODY KODOWANIA EMOCJI

WYNIKI BADANIA NAD DEKODOWANIEM


PRZEDSTAWIENIA EMOCJI
EMOCJI
WNIOSKI
Tom Johnstone
Klaus R. Scherer

od ekspresji
do komunikacji

Wśród psychologów panuje coraz większa zgodność ii


do tego, że emocje należy traktować jako całość, na ktć
rą składa się wiele komponentów (Frijda, 1986; Łaę
i Cuthbert, 1984; Lazarus, 1991; Lewis i Miclwlsoi
1983; Scherer, 1984; Smith i Ellsworth, 1985). Suhiek
tywne doświadczenie - czy też uczucie - psychologow,
uznają obecnie za jeden z wielu składników konstruktj
jaki stanowi emocja, nie zaś za synonim emocji. Dwoiti
innymi ważnymi składnikami są wzorce reakcji neurc
psychologicznej (w ośrodkowym i autonomicznym ukł:
dzie nerwowym) i ekspresja ruchowa (mimika, głos, gt
stykulacja). Te trzy składniki emocji - uczucie, fizjologi
i ekspresja - często nazywa się „triadą reakcji emocjonąl
nej". Wielu teoretyków, będących zwolennikami „wiel|
składnikowego" poglądu na emocję, do komponent "

J
WOKALNE KOMUNIKOWANIE EMOCJI 289

Meesu emocjonalnego włącza ocenę poprze- -Skolnikoff, 1973; Eibl-Eibesfeldt, 1984; Ley-
ShkF _ 0 zdarzenia i skłonności do określo- hausen, 1967; Redican, 1982; Schneider i Dit-
działań generowanych przez emocję trich, 1990; Van Hooff, 1972).
Ł prijda, 1986; Lazarus, 1991; Scherer, Scherer i jego współpracownicy zasugero-
Smith i Ellsworth, 1985). wali istnienie podwójnych determinant sygna-
^ R o z w a ż a j ą c emocję jako mechanizm adap- łów ekspresji, wprowadzając rozróżnienie
'Ejny, który rozwinął się w procesie filogene- między „efektami pchania", kiedy to procesy
' sl^żeby ułatwić organizmowi radzenie sobie fizjologiczne, takie jak oddychanie i napięcie
. W iżnymi zdarzeniami wpływającymi na jego mięśni, pchają ekspresję w jakimś kierunku,
^Tbrostan, Scherer (1984; 1993) uznał, że a „efektami ciągnięcia", kiedy czynniki ze-
"'f^j.jjjy odpowiednich komponentów są inte- wnętrzne, jak normy społeczne czy oczekiwa-
growane lub synchronizowane w obrębie epi- nia słuchaczy, ciągną ekspresję w określonym
'fcoHu emocjonalnego. Opiera się to na założę- kierunku (Scherer, Helfrich i Scherer, 1980).
Su ze organizm musi zmobilizować wszystkie W wypadku efektów pchania wewnętrzne
dsasćby i połączyć wszystkie systemy, aby wsparcie podsystemów oraz ich działanie wy-
'tfflriększyc do maksimum swoją szansę w obli- wiera wpływ na powstanie wokalizacji w spo-
czu (ważnego wydarzenia. Ponieważ wszystkie sób w zasadzie niedyrektywny. Na przykład
składniki pozostają w interakcji, zmiana w jed- wzrost napięcia mięśni, spowodowany pobu-
nym z nich powoduje zmianę w innych. Na dzeniem ich do pracy, może wpłynąć na wzo-
"nrzvkład wzrost częstości oddechu, zapewnia- rzec oddechu, funkcjonowanie fałdów głoso-
j ą c y większą ilość tlenu w momencie pobudze- wych, kształt drogi głosowej i wyraz twarzy. Co
nia, wpływa na w Y r a z twarzy (kształt ust) i eks- więcej, na wokalizację wpłyną zachowania bę-
presję wokalną (zmiana ciśnienia powietrza dące skutkiem szczególnego stanu emocjonal-
Vv-podglośni), a także na liczne fizjologiczne nego, takie jak groźna postawa czy gwałtowne
'parametry obwodowe. ruchy (Zahavi, 1982). Jeżeli zatem jest bar-
dziej prawdopodobne, że napięcie mięśni bę-
Już od czasu pojawienia się pionierskiej
dzie większe przy pobudzeniu współczulnym,
•.pracy Darwina (1872/1959) na temat ekspresji
to podstawowa częstotliwość (F 0 ) głosu rów-
emocji u ludzi i zwierząt, zachowania ekspre-
nież będzie wyższa. Z kolei efekty ciągnięcia
"syjne traktowano jako konsekwencje innych
podporządkowane są fizycznym warunkom
reakcji adaptacyjnych (takich jak opisane
komunikacji (takim jak hałas), normom spo-
-wcześniej) lub jako reakcje funkcjonalne same
łecznym lub konwenansom (takim jak prze-
Wjsobie (na przykład ruchy mięśni twarzy w re-
strzeganie zasad czy oczekiwania słuchacza),
akcji na przykry zapach lub w celu wyostrzenia
a także innym czynnikom związanym z kon-
Wzroku; ruchy przygotowawcze przed podję-
tekstem. Efekty ciągnięcia wpływają na two-
',ciem działania (zob. Ekman, 1972; Ekman
rzenie znaków poprzez wskazywanie szczegól-
>Friesen, 1975; Frijda i Tcherkassof, 1997;
nego wzorca wyzwalającego ruch, a nie koncep-
Scherer, 1992; Smith i Scott, 1997). Jednakże
cji umysłowych czy wewnętrznych procesów
ekspresja ruchowa jako składnik emocji pełni
fizjologicznych, które ekspresję „wypychają"
Szczególną funkcję w kontekście adaptacji:
(szczegółowe omówienie efektów pchania
'rozszerza reakcję adaptacyjną poza granice
i ciągnięcia zob. w: Scherer, 1985; Scherer
jednostki i jej potencjał działania, stanowiąc
i Wallbott, 1990). Sygnał, którego znaczenie
Komunikat skierowany do środowiska społecz-
zostało ukształtowane poprzez efekt ciągnię-
nego o reakcji jednostki na wydarzenie i o jej
cia, zyskuje status reprezentacji.
ehęci działania w określony sposób (skłonności
do działania). Kiedy ekspresja ruchowa zaczy- Do opisu funkcji ekspresji emocjonalnej
tó stużyć jako sygnał, ruchy są wybiórczo Scherer zaproponował zastosowanie modelu
kształtowane - ze względu na funkcję komuni- „organon" Karla Buhlera (1934). W tym mo-
kacyjną - przez takie procesy, jak rytualizacja, delu zachowanie ekspresyjne pełni trzy funk-
'formalizacja i symbolizacja (zob. Chevalier- cje: symbolu reprezentującego składnik emo-
290 PSYCHOLOGIA EMOCJI

cji, do którego się odnosi; stanu podmiotu wy- nia normalnego brzmienia). Poza tym s
rażającego; apelu 1 , czyli sygnału, wytworzone- dzenie, że praktycznie wszystkie zach
go po to, by pobudzić reakcję odbiorcy lub od- ekspresyjne są determinowane wyłącZIjj
biorców. Wołania alarmowe koczkodana zielo- tencjami strategicznymi i nie dostarczaj-
nosiwego (Marler, 1984) służą na przykład nych wiarygodnych informacji na tem,u s
wszystkim tym trzem funkcjom - działają jako podstawowego, zostało stanowczo zakwg
symbol różnych drapieżników, jako objaw sta- nowane (Hinde, 1981) - wskazano, że istj
nu strachu zwierzęcia i jako apel mający skło- wiele sytuacji, w których sygnalizowania i
nić inne osobniki do wspólnej ucieczki. Ponad- ne z prawdą jest wyraźnie korzysmj
to funkcje alarmu mogą być dwojako interpre- nadawcy. W innych wypadkach, kied\ MA
towane: jeśli wołanie odnosi się do drapieżnika konflikt spowodowany alternatywą
latającego, to zarówno reakcja emocjonalna, ralną (na przykład ucieczka lub walka). vu(
jak i samo wołanie mogą się bardzo różnić od się, że optymalną strategią nie jest o\/usi
tych, które odnoszą się do drapieżnika polują- lecz maksimum niejasności w znaczeniu pi
cego na ziemi. W pierwszym wypadku zarówno jawu ekspresji. Wykazano też (Zaha\i. |y
osobnik wydający głos, jak i odbiorca szukają że jednostka, która czuje przewagę w tri
schronienia w gęstwinie i zamierają w bezru- spotkania, nie używa podstępów, podc/,is
chu; w drugim oba osobniki stają się bardzo słabsza właściwie stoi na straconej po/\c
aktywne i uciekają na drzewo. wysyłanie fałszywych sygnałów jest kovl<«
i może zmniejszyć szansę na skuteczną ućl
Trojaki charakter ekspresji emocjonalnej
kę (na przykład przez stratę energii). Za
- j a k o objawu zmiany w podsystemach organi-
twierdzi, że kosztem sygnału jest to, en \ul
zmalnych 2 , jako aktu komunikacji, w jej sym-
ra się dla jego uwiarygodnienia. -Ą
bolicznej formie zaś jako znaku reprezentacji
Można uznać, że szczerość przypisyvs
- jest przedmiotem licznych dyskusji na temat
nadawcy sygnału jest bezpośrednio /wiazi
natury ekspresji. Wiele zamieszania może
z twardą koniecznością (czyli kosztem -
spowodować położenie zbyt dużego nacisku
równo w kategoriach wysiłku mięśni, |ak i
na jedną z tych trzech funkcji. Na przykład
chowania wizerunku społecznego) ujawniaj
Dawkins i Krebs (1978) oraz Caryl (1979)
afektu i że im bardziej powstanie sygnał^
podkreślali funkcję apelu, twierdząc, że więk-
terminują efekty pchania, tym bardziej wy<
szość, a być może wszystkie zachowania eks-
się on godny zaufania. Scherer (1994) sądź
presyjne można wyjaśnić jako sygnalizowanie
„prymitywne" wokalizacje afektywne b
intencji strategicznej. Później Fridlund
uznawane za sygnały bardziej spontanic
(1994), sprzeciwiając się „odczytywaniu zamy-
i wiarygodne, a przy tym odczuwane hard
słu" ekspresji, powrócił do koncepcji ruchów
prawdziwie niż konwencjonalne, zrytual
przekazujących intencję strategiczną, czym za-
wane „emblematy wokalne", povwaj<
powiedział nowy „pogląd ekologii behawioral-
w sposób społecznie stereotypowy, / ..ty
nej" na ekspresję. Takie poglądy zdają się za-
wym nasileniem" (por. Hinde, 1981). Na p
niedbywać mimowolne zmiany fizjologiczne
kład doświadczenie bólu przez nadav.ee nii?
towarzyszące pobudzeniu emocjonalnemu -
tykułowanego ryku wydaje nam się h;trdg
zmiany, które wpływają na wyraz twarzy, czy
prawdziwe niż to sygnalizowane przy uZ
też na ekspresję wokalną niezależnie od wysił-
konwencjonalnych symboli, takich jak „Oję
ku związanego z intencją (na przykład zmiany
Ze względu na wiarygodność sygnalizowani
oddechu w zależności od poziomu lęku wpły-
stanu efekty ciągnięcia nie mogą zb\l dató
wają u mówcy na drganie głośni, co zmienia
odbiegać od pierwotnych efektów pchani®
jakość głosu pomimo silnej intencji utrzyma-

1 Chodzi o działanie mające wywołać emocję lub pragnienie u odbiorcy; także wartość lub podnieta: zM
w wiadomości bądź działaniu (przyp. tłum.).
2 Chodzi o tak zwane zmienne organizmalne - nie sam bodziec jest wyznacznikiem danej reakcji, lecz żmij
(tu: podsystemy organizmalne) znajdujące się wewnątrz organizmu, na które ów bodziec się nakłada i które " J
wają rolę w wywoływaniu danego zachowania (przyp. tłum.).
WOKALNE KOMUNIKOWANIE EMOCJI 291

K cli się opierają (oczywiście z wyjątkiem podporządkowane wymaganiom systemu re-


jj ikonicznie bądź arbitralnie kodują- akcji emocjonalnej. Być może między tymi
dwoma systemami zachodzi wymiana, która
(Kdenotaty zewnętrzne) 3 .
wynika z wysiłków podejmowanych w celu za-
Łponiijając aspekt kosztow, skutecznosc
spokojenia - aczkolwiek nie w pełni - wszyst-
' lCzn ego oszustwa wyraźnie zależy od
kich potrzeb. Zajmując się tymi kwestiami,
Ińlnei wiarygodności sygnału jako wskaźnika
musimy rozważyć wiele determinant związa-
nie prezentowanego stanu emocjonal-
nych zarówno z efektami pchania, jak ciągnię-
,,Na przykład fałszywy pieniądz przynosi
cia w trakcie wokalnej ekspresji afektu.
"' tylko wtedy, gdy za prawdziwy można
jviście coś kupić. Trudno sobie wyobra-
^konomię, kiedy w obiegu są jedynie fałszy-
picniądze. Podobnie jest z sygnałem ekspre-
FIZJOLOGIA
*< jeżeli nie reprezentuje nic prócz (poten- Najbardziej podstawowymi czynnikami deter-
nie fałszywej) intencji sygnalizującego (i jeśli minującymi afekt wokalny są zmiany fizjologicz-
, dodatek jest to sygnał „tani"), to szybko tra-
ne, towarzyszące emocjom, które powodują
'\|irtość. Oczywiście sprawę często kompliku-
zmiany w funkcjonowaniu systemów wytwarza-
' kt, że proces emocjonalny, leżący u pod-
nia głosu (zob. Scherer, 1986). W sumie - i zga-
ssygnalizowania ekspresyjnego, bywa bar-
dza się z tym wielu psychologów - z emocjami
•złożony, a nawet pozostaje w konflikcie
łączą się rozmaite reakcje adaptacyjne w ukła-
;jńymi skłonnościami do działania i z akty-
dzie nerwowym - autonomicznym i obwodo-
wowanymi intencjami behawioralnymi oraz
wym (Cacioppo, Berntson, Larsen, Poehlmann
tami ciągnięcia (łącznie z tymi generowa-
i Ito, rozdział 11 niniejszej książki; Levenson,
isprzez czynniki strategiczne), które me-
Ekman, Heider i Friesen, 1992; Óhman, 1994;
linie zmieniają sygnał.
Smith, 1989; Stemmler, 1996). Te reakcje pro-
wadzą do zmian w funkcjonowaniu części sys-
temu wytwarzania mowy: w oddechu, drganiu
różnorodne czynniki fałdów głosowych i w artykulacji. Na przykład
wraz z silnie pobudzającą emocją, taką jak
eterminujące charakter wściekłość, wzrasta napięcie mięśni krtani, co
wokalizacji związanej w połączeniu ze wzrostem ciśnienia podgłośni
powoduje zmianę dźwięku powstającego
z afektem w głośni, a w związku z tym - zmiana jakości
głosu.,To, czy reakcje fizjologiczne (i wynikają-
ce stąd zmiany wokalne), które towarzyszą
|wiając źródła i funkcje ekspresji emocjo- emocjom, są specyficzne, czy też nie, jest tema-
sj, w poprzedniej części rozdziału pora- tem toczącej się dyskusji. Scherer (1986) suge-
liśmy kwestię tego, jak czynniki pchania ruje, że łatwo sformułować wiele konkretnych
.gnięcia kształtują skuteczność sygnału założeń dotyczących fizjologicznych, a zatem
ionego. Sprawy te jeszcze bardziej kom- i wokalnych reakcji w odpowiedzi na ocenę
ije sposób, w jaki składniki systemu ludz- profili generujących konieczność określonej
mowy służą wielu innym funkcjom, powią- adaptacji organizmalnej.
ym pośrednio - lub niepowiązanym w ogó-
z komunikacją emocjonalną. To, jak
rożne systemy, by jednocześnie pełnić OGRANICZENIA POZNAWCZE
oje funkcje, w dużej mierze pozostaje pyta-
I ZWIĄZANE Z UWAGA
ni otwartym. Na przykład, jeśli chodzi o od-
niejasne jest, czy potrzeby oddechowe Niektóre sytuacje emocjonalne narzucają wy-
?ane z mową mają priorytet, czy też są sokie wymagania uwadze i poznaniu, tak że

-byt świata rzeczywistego, wskazywany przez słowo, zwrot lub wyrażenie (przyp. tłum.).
292 PSYCHOLOGIA EMOCJI

planowanie wypowiedzi i jej realizacja mogą ta emocja powinna być przekazywana


być związane z oczekiwaniem cierpienia, co skiej odległości, a przy tym można ją i
prowadzi do zmian w płynności mowy i w pro- dobrze wyrazić wizualnie. (Istnieją j e
zodii. Pojawienie się nowej, nieoczekiwanej sposoby wyrażania wstrętu głosem,
informacji, prowadzące do reakcji orientacyj- blisko związane z reakcją fizjologie
nej i do natężenia uwagi (na przykład przy za- bodźce wywołujące tę emocję; zob.
skoczeniu), może spowodować błędy mowy 1994; oraz dalsza część niniejszego ro
i jąkanie się. Takie emocje, jak lęk, które po- traktująca o badaniach nad dekodowa
ciągają za sobą uporczywe obciążenie proce-
sów poznawczych, w sposób niekorzystny
wpływają na planowanie wypowiedzi i jej re-
ROLA JĘZYKA
alizację (Tolkmitt i Scherer, 1986). Innego ro-
dzaju emocje (na przykład zadowolenie) po- Jednym z najbardziej oczywistych, a
prawiają płynność mowy, odsuwając uboczne, najbardziej skomplikowanych przykład
nieprzyjemne myśli. W sumie wpływ każdej go, jak system funkcjonalny, całkowicie i
emocji na mowę zależy od konfliktu poznaw- od emocji, potrafi mimo to wywrzeć \
czego i związanego z uwagą, który zachodzi ekspresję emocjonalną, jest używanie gło
między reakcją emocjonalną mówcy a przed- ko nośnika sygnału dla języka. Ludzka md
miotem wypowiedzi. Dowiedziono też, że sku- wszczepiona jest w filogenetycznie starszy ś
pieniu uwagi i obciążeniu poznawczemu towa- tem wołań wokalnych, używanych głó
rzyszą zmiany fizjologiczne, takie jak różne w sygnalizacji afektywnej i społecznej. Nie jl
„style" oddychania (Boiten, 1993), które za- jasne, do jakiego stopnia system syg
wsze oddziałują na głos. afektywnej ograniczał ewolucję języka mówi
nego lub na odwrót - jak język mówią
w swojej obecnej formie ogranicza ekspres
emocjonalną. Istnieją przytłaczające dowoj;
CECHY TRANSMISJI WOKALNE) na to, że są to dwa odrębne systemy, co ozn
Jedną z cech ekspresji wokalnej jest dopaso- cza, iż mogą działać niezależnie (Goreli!
wanie do niebezpośredniej komunikacji na i Ross, 1987; Lieberman i Michaels. 19
odległość. Kontakt wzrokowy między mówcą Ross, 1984; Scherer, Ladd i Silverman, 19
a słuchaczem jest konieczny. Aby przyciągnąć Starkweather, 1956). Niektórzy badacze wyli
uwagę, można użyć dźwięku, jako że słuch od- zali, że w językach tonalnych, w których kre
kotrwałe zmiany Fq - częstotliwości podstaw
biorcy prawie zawsze jest „włączony" i otwar-
wej - są używane do przenoszenia informąi
ty na dźwięki dochodzące z różnych źródeł
leksykalnych, zmiany takie bywają rzadziej *
(Scherer, 1994). Natomiast sam glos docho-
korzystywane do wyrażania emocji niż w ję|
dzący z oddali nie jest szczególnie osobistą
kach indoeuropejskich (w których Fq nie pę
formą przekazu. Cechy przekazu głosowego
funkcji leksykalnej; Ross, Edmondson i S
sprawiają, że przypuszczalnie jedne emocje sy-
bert, 1986). Wydaje się zatem, że w przynj
gnalizuje on lepiej, inne zaś gorzej. Ta hipote-
mniej niektórych wypadkach użycie szczeg(
za zgodna jest z faktem, że różne emocje ła-
nej cechy akustycznej w języku mówiony
twiej wyrażać i spostrzegać, kiedy przekazywa-
ogranicza jej wykorzystanie do komunikow
ne są za pomocą głosu. Na przykład strach
nia emocji.
i niepokój należą do emocji, których ekspresja
wokalna jest najwyraźniejsza. Możliwość Jest również prawdopodobne, że równoj
ostrzeżenia grupy o niebezpieczeństwie po- gle z rozwojem języka mówionego ustalają4
przez komunikowanie stanu afektywnego bardziej formalne, prototypowe sposoby wyr
z odległości jest oczywistą korzyścią adapta- żania emocji, lub przynajmniej postaw era]
cyjną. Z kolei wstręt, jak stwierdzono, trudno cjonalnych (takich jak pogarda, sarkazm, 2
komunikować za pomocą głosu - prawdopo- ciekawienie). Te reprezentacje afektywt
dobnie dlatego, że z punktu widzenia ewolucji które można by opisać jako rodzaj „pragmat
WOKALNE KOMUNIKOWANIE EMOCJI 293

Ltywnej", są po części zdeterminowane wych próbek wypowiedzi, stosowanych w głów-


•Wurti kulturowymi, takimi jak zasady nym nurcie nauk lingwistycznych. W bada-
iniości i etykiety w wypowiedzi, uzależ- niach brali udział studenci uniwersytetu i pro-
n i o d d a n e J k u l t u r y 1 d a n e S ° języka- fesjonalni spikerzy radiowi, prezenterzy i akto-
wdopodobnie są też wykorzystywane w stra- rzy - przy czym aktorzy najczęściej. Ponieważ
j, społecznych, co omawialiśmy wcześniej odgrywane scenki prawdopodobnie reprezen-
j L , r0zdziale i co znajdujemy w pracy Sche- tują kulturowo ukształtowane prototypy wypo-
da (1^88). Jednakże takie prototypy emocji wiedzi afektywnej, ich użycie w badaniach nad
itórają się na pierwotnych czynnikach pcha- kodowaniem jest uzasadnione; muszą być jed-
' a więc nadal je odzwierciedlają (Scherer, nak uzupełnione innymi rodzajami wypowie-
fc'scherer, Banse i Wallbott, 1999). dzi afektywnych, pojawiających się w rezultacie
prawdziwych emocji, czy to wzbudzanych w la-
boratorium, czy też obserwowanych w warun-
kach naturalnych.
naukowe d o w o d y Martin (1990) dokonał przeglądu technik,
kodowania emocji które stosowano w celu indukowania emocji, do
których należą emocjonalne opowieści, obrazy,
muzyka, filmy i wyobrażenia. Innymi technika-
iBcHej pory systematyczna wiedza na temat mi wykorzystywanymi do wzbudzania prawdzi-
'gffeegółów kodowania emocji w głosie - w ka- wych emocji w warunkach laboratoryjnych są
-tlżoriach eksternalizacji podstawowych stanów gry komputerowe i zadania (Anderson i Ford,
-^chofizjologicznych, czy też realizacji prag- 1986; Banse, Etter, Van Reekum i Scherer, 1996;
^Ifffatyki afektywnej - była niewielka. Rosnące Kaiser, Wehrle i Edwards, 1994; Kappas, 1997;
'^ainreresowanie psychologią emocji wraz z po- MacDowell i Mandler, 1989; Van Reekum,
iStępćńi w zakresie nauk lingwistycznych dopro- Johnstone i Scherer, 1997). Gry komputerowe
wadziło do podejmowania coraz większej liczby można zaprogramować do manipulowania sytu-
^'Badań w tych dziedzinach. W tej części rozdzia- acjami wywołującymi emocje, przy jednoczesnej
łu -omówimy istniejącą literaturę przedmiotu kontroli czynników ubocznych - takie gry są
iCimy uwagę na te kwestie, które domaga- bardziej interaktywne niż inne techniki induko-
feię odpowiedzi, jak również na liczne nowe wania. Problemem są tu jednak ograniczenia
łaniające się pytania. etyczne, które pozwalają jedynie na wzbudza-
nie emocji o niskim natężeniu, a zatem nie
dość silnych, by możne je było rozróżnić na
podstawie wskazówek wokalnych. Badanie
METODOLOGIA wypowiedzi emocjonalnych w realnym życiu,
w sytuacjach naturalnych, jest utrudnione
• l !i$itfiieje wiele różnych metod stosowanych
z powodu zazwyczaj złych warunków akustycz-
'^'-/M' badaniach kodowania afektu wokalnego
nych nagrywania. Oczywistym kandydatem do
-1p\zob. Scherer, 1982; 1986; Wallbott i Scherer,
5i.*ll986). Porównanie wyników wcześniej prowa-
badania wystarczająco intensywnych emocji są
wydarzenia sportowe, podczas których zawod-
^/•'dzonych badań nastręcza poważnych trudno-
nicy, kibice i komentatorzy często doświadcza-
ponieważ zgromadzone dane różnią się
ją różnych emocji o dużym nasileniu. Progra-
J-.*iśtotnie po względem liczby i typu mówców,
my telewizyjne „na żywo", dotyczące różnych
Jiczłjy i rodzaju badanych emocji, rodzaju
konfliktów, również stanowią interesującą
Ą.todźców (prezentowanych próbek wypowie-
możliwość badania wypowiedzi emocjonal-
jazi) i charakterem kontekstu sytuacyjnego. Je-
nych, choć trzeba tu dodać, że z punktu widze-
S^fśli chodzi o wybór odpowiednich próbek wy-
nia etyki powinny budzić niekiedy więcej wąt-
^'Ptwied/i, to odzwierciedla on brak wprawy
pliwości niż wiele badań laboratoryjnych, nie-
^ Pr°jektowaniu eksperymentów dotyczących
akceptowanych przez uniwersyteckie komitety
;-®owy - problem ten można jednak rozwiązać,
do spraw etyki.
"^korzystając materiał złożony ze standardo-
294 PSYCHOLOGIA EMOCJI

da się, że emocja jest zjawiskiem clluu„|r


POMIARY AKUSTYCZNE WYPOWIEDZI łym, do chwili obecnej takie podejście suj
EMOCJONALNEJ się w większości badań, wielokrotnie /|>lu
zmienne dotyczące określonej frazy lub
W zasadzie kodowanie emocji w głosie można Kiedy badania doprowadzą do sformułow-
mierzyć na wielu różnych etapach, od zmian bardziej precyzyjnych hipotez, zwłas/c/a <|.,
fizjologicznych w różnych częściach systemu czących pragmatyki afektywnej, konii_L/nci
wytwarzania głosu do spostrzeganej i ocenia- dzie sprawdzenie wypowiedzi emoe|on,ij
nej przez słuchacza jakości wokalnej. Decyzja, w krótszych odcinkach czasu. Dalszy v.u\('K|.
który etap (lub etapy) jest najbardziej odpo- krótkim wprowadzeniem dotyczącym czter
wiedni, zależy od specyficzności programu ba- kategorii akustycznych oraz ich powi;i/,m / •
dawczego i jego celu. Jednakże do tego, aby twarzaniem i percepcją mowy; bardziej szt
naukowcy mogli zintegrować dane dotyczące gółowo akustykę mowy omówiono w wielu'
kodowania i dekodowania, najbardziej odpo- nych publikacjach (np. Borden i Harris, l<{
wiedni jest pomiar fizycznych (na przykład Deller, Proakis i Hansen, 1993). -j
akustycznych) właściwości rozchodzenia się
dźwięków mowy. Związki pomiędzy percep- Pomiary związane z czasem 1
cyjnymi aspektami mowy a wieloma akustycz- Mowa jako sygnał zawiera czasową sekwen
nymi pomiarami ludzkiej mowy i dźwięków dźwięków różnego rodzaju (odpowiadając
wokalnych zostały dość dobrze poznane. Cho- samogłoskom, spółgłoskom i wykmknikog
ciaż relacje między fizjologią produkcji mowy i ciszy - są to nośniki informacji alekiu\nęj
a będącym jej rezultatem sygnałem akustycz- Najprostszym pojęciowo pomiarem moi
nym są mniej oczywiste, to istnieje ogromna związanym z czasem jest pomiar tempa i cz,
i szybko rozrastająca się literatura związana su trwania tych dźwięków wokalnych i p j j
z tym zagadnieniem (zob. Borden i Harris, które - jak należy oczekiwać - są różne j
1994 - na temat percepcji i produkcji mowy). różnych ekspresji emocji. W praktyce jedli
Analiza akustyczna pozwala zatem na porów- nie ma jasnych wskazówek, jakie podstawę!
nanie badań emocji zakodowanych w mowie jednostki dźwięku wokalnego są najbarda
z badaniami dotyczącymi dekodowania lub odpowiednie do analizy wypowiedzi emocji
percepcji wyrażanych emocji (co omawiamy nalnej. Dotychczasowe badania ogrania®
w następnej części rozdziału). się głównie do pomiarów całkowitego cząj
Na potrzeby tego omówienia podzieliliśmy trwania frazy i tempa, w jakim wypowiada
pomiary akustycznych parametrów mowy na jest słowo. Podobny problem dotyc/\ pomi,
cztery kategorie: pomiary związane z czasem, rów ciszy. Niezbędne wydaje się rozróżnień
pomiary związane z natężeniem, pomiary pomiędzy różnymi rodzajami ciszy, lakimi jj
związane z częstotliwością podstawową i bar- mikropauzy między słowami czy frazajj
dziej złożone pomiary czasu-częstotliwości- i dłuższe pauzy odzwierciedlające wahanie, ij
energii. Pierwsze trzy kategorie wiążą się głów-
nie z percepcyjnymi wymiarami mowy: tem- Pomiary związane z natężeniem ,-j
pem wypowiedzi, głośnością i wysokością, pod- Chociaż amplituda sygnałów mowy ICM bej
czas gdy kategoria czwarta łączy się bardziej ze pośrednim pomiarem ciśnienia dźwięku pj
spostrzeganą barwą i jakością głosu. Ponieważ miarem akustycznym, który bliżej od/wicrcij
mowa jest dynamicznym, bardzo szybko zmie- dla zarówno produkcję, jak i percepcję mow
niającym się sygnałem, standardowe zmienne jest natężenie dźwięku. Natężenie lo imaj
akustyczne zwykle mierzy się w bardzo krót- ilości energii w sygnale mówionym; st 11105
kich odcinkach czasu, tak aby można było za- ono odzwierciedlenie wysiłku potrzebnego (j
łożyć, że sygnał jest względnie stabilny. Uzy- wytworzenia mowy. W wypadku mow>
skanie pomiarów dłużej trwających sygnałów strzegana głośność wypowiedzi zależy nic ty
wymaga agregacji wielu pomiarów krótkotrwa- od amplitudy dźwięku, ile od jego natę/euij
łych zmiennych akustycznych. Ponieważ zakła- a standardową jednostką miary jest decyb
WOKALNE KOMUNIKOWANIE EMOCJI 295

y o k r e ś l o n y jako logarytm dziesiętny natę- stotliwości harmonicznych (F|, F 2 i tak dalej),


yi dźwięku4. która jest uwarunkowana tymi, jak zamykają się
i otwierają fałdy głosowe. Niektóre z tych
domiar natężenia dźwięku jest łatwy, lecz
zmiennych, takie jak stosunek /•'] do F0 i nachy-
enie mowy zależy od wielu czynników in-
lenie rozkładu widma głośniowego, traktowane
f niż te, które nas (zazwyczaj) interesują,
są jako wskaźniki jakości głosu (Klatt i Klatt,
pomiar natężenia ma być wolny od arte-
1990). Niestety, pomiar tych parametrów wy-
to należy starannie kontrolować wa-
maga, by dotyczące częstotliwości cechy drgań
nagrania: odległość i położenie mówcy
fałdów głosowych były oddzielone od tych, któ-
• g f e d e m mikrofonu, cechy akustyczne miej-
re wiążą się z rezonansem drogi głosowej; łączy
nagrywania, kalibrację urządzeń nagrywa-
się to z procesem oceny (zwykle z odwróconym
vch Przy zachowaniu odpowiedniej staran-
filtrowaniem), który w najlepszym wypadku jest
Jęi-zarówno natężenie, jak i jego zmienność matematycznie bardzo skomplikowany, a w naj-
jiją się bardzo użytecznymi zmiennymi gorszym - wielce zawodny.
^stycznymi pomiaru afektu.

ary z w i ą z a n e z c z ę s t o t l i w o ś c i ą Złożone pomiary


Jstawową
czasu-częstotliwości-energii
i z najczęściej wykorzystywanych para- Podczas wypowiedzi morfologia drogi głoso-
jrów wokalnych jest częstotliwość podstawo- wej zmienia się w zależności od konfiguracji
pn, mierzona liczbą cyklów na sekundę. Jed- różnych narządów artykulacji (takich jak język,
tką miary jest herc (Hz). F0 charakteryzuje wargi, zęby). Wszelka konfiguracja artykula-
po otwierania się i zamykania fałdów głoso- cyjna wytwarza specyficzny wzorzec częstotli-
ch w głośni, co wiąże się silnie ze spostrzega- wości akustycznych, kształtując w ten sposób
ą wysokością głosu. Zmienna ta, jako funkcja poszczególne dźwięki (fonemy) języka. Fonem
ó\\ no językowych, jak i parajęzykowych zazwyczaj charakteryzuje się poprzez odpowia-
pekiów mowy, stale ulega zmianom, często dające mu wzmocnione częstotliwości, zwane
dzo szybkim. W toku wypowiadanej frazy „formantami". Chociaż formanty przenoszą
można ilościowo określić zakres zmian informację fonetyczną, stale pozostają pod
"stosunku do poziomu „bazowego" (podstawo- wpływem zmian zachodzących w drodze głoso-
' .poziom częstotliwości podczas wypowiedzi), wej, które towarzyszą różnym emocjom, a więc
li stwierdzić jak częstotliwość drgań wzrasta zmian w napięciu mięśni aparatu głosowego
l poziom bazowy w trakcie wypowiedzi, czy w aktywności ślinianek. Wielkość rezonan-
ggjnne pomiary związane z Fq dotyczą sko- su (amplituda formantu) i zakres nasilenia czę-
ci rozkładu i wariancji F0 oraz zakresu stotliwości w danym formancie (szerokość pa-
j a n częstotliwości drgań, wynikającego sma formantu) mogą znacznie się zmieniać
przypadkowych gwałtownych fluktuacji czasu wraz ze stanami emocjonalnymi. Niestety, ana-
:ania i otwierania fałdów głosowych po- liza formantów mowy jest procesem czaso-
'ędzy kolejnymi cyklami wokalnymi. Chociaż chłonnym, pełnym pułapek metodologicznych
l i a r Fo był stosowany w licznych badaniach - i dlatego rzadko się ją stosuje w badaniu wy-
ektu wokalnego, to jego dalsze wykorzysty- powiedzi afektywnej.
w a n i e nie jest obiecujące, chyba że chcemy ba- Podobną metodą jest pomiar „długookre-
zakres zmienności poziomu bazowego sowego uśrednienia widma" (long-term average
poiównaniu z poprzednim pomiarem (war- spectrum - L T A S ) , czyli rozkładu energii
: F odzwierciedla złożony wpływ na war-
0
w obrębie uśrednionych zakresów częstotliwo-
J^ść h izową i zakres F0.) ści w szerokim przedziale czasu (co najmniej
• Bardziej skomplikowane zmienne akustycz- 30 sekund). LTAS, obliczany oddzielnie dla
związane z F0 mogą służyć do badania wokalnych i niewokalnych części wypowiedzi,
ględnej siły częstotliwości podstawowej i czę- służy do szacowania długookresowej charak-

dl - 10 tog///Q> gdzie/oznacza natężenie dźwięku,/0 zaś natężenie dźwięku przy progu słyszalności (przyp. ttum.).
296 PSYCHOLOGIA EMOCJI
1
terystyki rezonansu drogi głosowej poprzez chologicznego i fizjologicznego, które<
uśrednienie wszystkich zależnych od fonemu niedawna były przedmiotem większej
zmiennych, które mierzone są w analizie for- analiz w dziedzinie nauk lingwistyczny^
mantu. Poza tym pomiar powinien odzwier- niż emocje specyficzne. Ogólnie stwierdl
ciedlać zarówno charakterystyki zależne od no, że warunki wysokiego poziomu strel
mówcy, jak i charakterystyki brzmienia zwią- i silnego obciążenia psychicznego prowadj
zane z wystarczająco długotrwałymi zmianami do zwiększenia wartości FQ, wzrostu natęlj
w stanie mówcy, takimi jak emocje (Pittam, nia i skrócenia czasu trwania wypowie^
1987; Pittam, Gallois i Callan, 1990). (przyspieszenia mowy). W niektórych b a j
Analiza fal wytwarzanych w głośni pozwala niach zaobserwowano spowodowaną stfi
ocenić wiele parametrów, które charakteryzują sem zmianę pozycji, czy też precyzji fo
dźwięk powstający w głośni, zanim nastąpią mantów. Trudno jednak zinterpretować^
efekty rezonansu drogi głosowej. Celem tej wyniki, ponieważ zmiany w tych para
techniki jest ilościowe określenie tych aspek- trach zależą od czynników takich, jak pi
tów fal głośniowych, które są bezpośrednio datność mówcy na stres i jego zdolność |
związane z fizjologią i mechaniką otwierania radzenia sobie ze stresem, jak również |
i zamykania fałdów głosowych (Fant, 1993). rodzaju stresu (poznawczy, emocjonalni
Parametry określane w ten sposób są powiąza- zob. Tolkmitt i Scherer, 1986). H
ne z fizjologią głośni, co sprawia, że jest to obie- 2. Ziość. Podczas wypowiedzi nasycoi
cująca metoda badania wypowiedzi afektywnej. złością stwierdzono wzrost średniej
Poza wykorzystywaniem różnego rodzaju i średniej natężenia. Niektóre badania
pojedynczych pomiarów akustycznych bada- kazały także wzrost zmienności F0 i zaiir
cze mogą uzyskać bardziej złożone zmienne su F() w kodowanych wypowiedziach. Bić
poprzez łączenie dwu lub trzech wymiarów. rąc pod uwagę, że średnia Fq nie jest poję
Na przykład Scherer i Oshinsky (1977) posłu- dynczym pomiarem akustycznym, trut
żyli się w badaniu atrybucji stanu emocjonal- stwierdzić, czy mowa nasycona złością
nego odmianą pomiaru obwiedni fali głosowej wyższy poziom F0, czy większy zakres Ą
(co pozwala na łączny pomiar amplitudy i cza- czy też jedno i drugie. Jak podejrze>
su). Chociaż badań takich jest niewiele, wska- Banse i Scherer (1996), możliwe jest,
zują one, że czasowy wzorzec zmiany Fq - to w badaniach, w których zaobserwow;
jest utworzenie warstwy intonacyjnej - rów- wzrost zakresu F0 i zmienności, dokon;
nież może odgrywać ważną rolę w komuniko- no pomiaru „gorącej" złości, czy też
waniu afektu (Cosmides, 1983; Frick, 1985; kłości, natomiast w tych, w których
Mozziconacci, 1995; 1998; Uldall, 1960). uzyskano takich wyników, mierzono zło!
„chłodną" lub rozdrażnienie. Obwiedni
Dane dotyczące akustycznych FI} zwykle opada, a wskaźnik artykułach
korelatów emocji w warunkach silnej złości ma ogólną tet
dencję wzrostu. Wydaje się równic/, ii
Ograniczenia wynikające z objętości tego tek-
złość łączy się ze wzrostem energii wwi
stu nie pozwalają szczegółowo zreferować
kiej częstotliwości, który - wraz ze wzro-
przeprowadzonych badań nad kodowaniem
stem natężenia - prawdopodobnie ot
afektu wokalnego. Zainteresowanych Czytel-
zwierciedla większe ciśnienie poilglo^in
ników odsyłamy do następujących prac: Frick
co prowadzi do zwiększenia energii wy;
(1985); Scherer (1986); Banse i Scherer
szych częstotliwości harmonicznych. '4
(1996). Przedstawimy jedynie krótkie stresz-
czenie najważniejszych wniosków z prac doty- 3. Strach. Zgodnie z oczekiwaniami
czących najczęściej badanych emocji. poziom pobudzenia w warunkach straci
znajduje odzwierciedlenie w danych
1. Stres. Chociaż stres nie jest odrębną, szcze- żujących wzrost natężenia, średniej Fq, bś
gółowo opisaną emocją, wydaje nam się zowej Fq i zakresu Fq, chociaż
właściwe, by rozpocząć ten przegląd od ba- i Scherer (1996) stwierdzili zawężenie
dań akustycznych wskaźników stresu psy- go zakresu. Tak jak w wypadku zł<
WOKALNE KOMUNIKOWANIE EMOCJI 297

wzrostowi natężenia w wypowiedzi nasy- szych wyższych częstotliwości harmonicz-


conej strachem towarzyszy wzrost energii nych.
wysokiej częstotliwości. Szybsze jest także 6. Wstręt Jak zauważył Scherer (1989), dane
tempo artykulacji. Emocje takie, jak nie- wynikające z badań wstrętu nie są zgodne.
pokój czy zmartwienie, również łączą się Badania, które dotyczyły tej emocji, różniły
i szybszą artykulacją, lecz dane dotyczące się pod względem procedur zmierzających
innych zmiennych są mniej zgodne. do jej wzbudzenia: od przedstawiania bada-
yj niektórych badaniach obserwowano nym emocji symulowanej przez aktora do
wzrost średniej F 0 , ale Banse i Scherer prezentowania im nieprzyjemnych filmów,
(1996) donieśli o obniżeniu średniej F0, po czym dokonywano pomiaru wstrętu (lub
bazowej F0 i zakresu F0. W wypowie- niezadowolenia). Badania, w których wyko-
dziach nasyconych lękiem stwierdzano rzystywano tę pierwszą procedurę, wykazały
także spadek natężenia. obniżenie średniej F0, natomiast przy zasto-
4 Smutek. Przybywa również danych pocho- sowaniu drugiej stwierdzono wzrost tego
dzących z badań, których przedmiotem jest wskaźnika. Nawet w obrębie poszczególnych
smutek. Kiedy obwiednie F0 skierowane badań zauważono niewielką zgodność da-
były ku dołowi, zazwyczaj stwierdzano spa- nych dotyczących cech akustycznych wypo-
dek średniej F0, bazowej F0, zakresu F0 wiedzi wyrażających wstręt, co mogłoby
i natężenia (chociaż Banse i Scherer [1996] świadczyć o tym, że emocja ta po prostu nie
stwierdzili wzrost zakresu F0). Odpowied- jest dobrze kodowana przez mówcę. Taki
nio do spadku natężenia wysoka energia wniosek znajduje odzwierciedlenie w litera-
częstotliwości głosu zdawała się słabnąć, co turze dotyczącej dekodowania (zob. dalej),
wskazywało na słabsze wyższe częstotliwo- w której wstręt uznaje się za emocję słabo
ści harmoniczne. Smutek powoduje też rozpoznawaną w mowie.
spadek tempa artykulacji. Wydaje się, że 7. Znudzenie. Wypowiedź „znudzona" jest
większość badań opisanych w literaturze na ogół powolna i monotonna, z niską ba-
przedmiotu dotyczyła spokojniejszych po- zową F0, niskim zakresem oraz zmienno-
•f staci tej emocji, nie zaś tych, którym towa- ścią F0 i wolnym tempem artykulacji. Wy-
rzyszy silne pobudzenie, jak rozpacz (w powiedź osoby czymś zainteresowanej -
• których stwierdzano korelaty odzwiercie- przeciwnie - charakteryzuje się szerokim
dlające pobudzenie, a więc wzrost natęże- zakresem F0 i rosnącym tempem mowy.
K nia, podwyższenie bazowej F0 i zwiększenie
energii wysokiej częstotliwości). Z tego krótkiego przeglądu dowodnie wynika,
5. Radość. Jest to jedna z kilku często bada- że taiii, gdzie jest znacząca zgodność pomia-
nych emocji pozytywnych - raczej w formie rów, zwykle mamy do czynienia z pobudze-
otwartego rozradowania niż w formach niem, bez względu na jakość emocji, którą ba-
bardziej stłumionych - takich jak uczucie damy. Nie należy jednak traktować tego jako
'przyjemności czy szczęścia. Zgodnie dowodu, że za pomocą klucza wokalnego nie
<z-oczekiwanym wysokim poziomem pobu- można rozróżniać odrębnych emocji. W rze-
fdzenia stwierdzono silną zbieżność danych czywistości (jak zobaczymy w następnej części
dotyczących wzrostu średniej F0, bazowej rozdziału - na temat badań związanych z de-
Fq i natężenia. Zaobserwowano też wzrost kodowaniem), wiedząc o wysokim wskaźniku
'zakresu F0 i zmienności F0. Raczej nieprze- rozpoznawania emocji w wypowiedzi, musimy
konujące są dane dotyczące wzrostu energii przyjąć, że istnieją specyficzne dla danej emo-
•wysokiej częstotliwości i przyspieszenia cji wzorce akustyczne. Jednakże z kilku powo-
tempa artykulacji. Spokojniejsze formy dów wzorce akustyczne, które różnicują emo-
emocji, takie jak zadowolenie, charaktery- cje przy podobnym pobudzeniu, nie zostały
zują się rozluźnieniem w obrębie struktur jeszcze uzgodnione.
'drogi głosowej, co prowadzi do niskiej Przede wszystkim w większości dotychcza-
•.średniej F0, niskiej F0 bazowej, mniejszego
sowych badań mierzono bardzo niewiele para-
natężenia, wolniejszej artykulacji i słab-
metrów akustycznych. Co więcej, zastosowa-
298 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nie dość prostych pomiarów akustycznych wy- pomóc lepiej zrozumieć podstawowe p r o c
klucza badanie bardziej subtelnego poziomu zaangażowane w kodowanie emocji, a
zróżnicowania emocji, ponieważ na te właśnie tym poprawić rozróżnianie emocji.
pomiary pobudzenie fizjologiczne wywiera naj- To ostatnie daje podstawy do zaintereso"
większy wpływ. Do analizy wypowiedzi emo- nia się wpływem różnic kulturowych i różnic'
cjonalnej można by zastosować pomiary aku- dywidualnych na wypowiedź afektywną. QJ
styczne o wiele bardziej precyzyjne - o niektó- ciaż istnieją bardzo mocne dowody, pocho
rych wspominaliśmy wcześniej, omawiając ce z badań nad dekodowaniem (zob. dalej) „
kategorię połączonych parametrów czasu-cz- mowa afektywna jest podobna w różnych kul
ęstotliwości-energii. Prowadzone badania rach i u różnych ludzi, to stosunkowo niewie
z wykorzystaniem analizy formantów, analizy wysiłku włożono w ilościowe określenie wpł'
spektralnej (widma) i analizy Fouriera 5 , oceny owego podobieństwa na kodowanie afektu w
intonacji i odwróconego filtrowania sygnału kalnego. Wpływ indywidualnego mówcy na
mowy, zmierzające do oceny tworzenia fali częściej pomijano jako nieistotne źiód
głośniowej, wydają się bardzo obiecujące (Ba- zmienności w analizie czynnikowej. Istniej
chorowski i Owren, 1995; 1996; Banse i Sche- niewiele badań międzykulturowych i międ/yj'
rer, 1996; Klasmeyer, 1997). zykowych nad kodowaniem emocji w głosie.
Drugim czynnikiem ograniczającym iden-
tyfikację wzorców akustycznych specyficznych
dla emocji był brak precyzji w określaniu sta-
nów emocjonalnych. Jak można stwierdzić na wyniki badania nad
podstawie uprzedniego przeglądu, istnieją
dwie lub więcej form tej samej podstawowej -
dekodowaniem
czy też modalnej - emocji. Przykłady to złość przedstawienia emocji
(wściekłość - rozdrażnienie), szczęście (zado-
wolenie - rozradowanie), smutek (rozczaro-
wanie - rozpacz) i strach (niepokój - przera-
DOKŁADNOŚĆ DEKODOWANIA
żenie). Chociaż w pewnym sensie pod wzglę-
dem semantycznym podobne, formy te często POSZCZEGÓLNYCH EMOCJI NA
mają całkiem odmienne profile wokalne,
PODSTAWIE PRÓB GŁOSOWYCH
z których żaden nie zostanie rozpoznany, jeśli
obie emocje wrzuci się do jednego worka Ogromna liczba badań empirycznych wy kuz
i opatrzy tą samą etykietą. ła, że słuchacze potrafią dokładnie rozpo/n
W niedawno przeprowadzonym badaniu stan afektywny mówcy (czy też wnioskować
Banse i Scherer (1996) wykazali, że większy jego postawie na podstawie próbek głosu be
zakres parametrów akustycznych wraz z lep- względu na słowną zawartość wypowiedz
szym opisem wyrażanych emocji może w re- W najpowszechniej przyjmowanej procedurz
zultacie przynieść dający się uchwycić wzrost badawczej mówcy (często aktorzy profesjon
mocy dyskryminacyjnej parametrów akustycz- ni bądź amatorzy) proszeni są o wokaln
nych. Dalsze postępy powinny być możliwe przedstawienie różnych stanów emocjonalnye
dzięki udoskonaleniu parametrów akustycz- za pomocą standardowych wypowiedzi (lakic
nych. Na przykład niejasny pozostaje związek jak wypowiadanie liczb, liter alfabetu, syM
pomiędzy uśrednionym pomiarem widma gło- pozbawionych znaczenia lub wystandary/owa
sowego, który stosowali Banse i Scherer, nych zdań). Te próbki głosowe nagrywane s
a drogą głosową czy charakterystyką tworze- na taśmę, a następnie prezentowane zespolov
nia fal głośniowych. Pomiar częstotliwości for- sędziów, których prosi się o identyfikację hą
mantów, amplitudy i szerokości pasma, jak o kategoryzację emocji wyrażanych w ka/d\
również pomiar form fal głośniowych powinny z takich przedstawień.

5 Chodzi tu o ków mowy za pomocą transformacji Fouriera (przyp. recl.


WOKALNE KOMUNIKOWANIE EMOCJI 299

S c h e r e r (1989) dokonał przeglądu trzy-


wyższa od oczekiwanej trafności przypadko-
ivhn4u badań tego rodzaju i wyliczył, że śred- wej. Chociaż dane z badań międzykulturowych
"Jj? tca f n ość w tych badaniach, w których nie wciąż jeszcze są rzadkie, istnieją pewne oznaki
losowano ani próbek patologicznych, ani wy- tego, że ekspresja wokalna (przynajmniej nie-
j e c i z j filtrowanych, wynosi około 60%. To
których emocji) członków jednej kultury jest
••P°W je przekracza oczekiwany wskaźnik powszechnie rozpoznawana przez członków
..przybliżeniu 12%), gdyby oceniający słu- innych kultur (zob. Frick, 1985; Scherer i in.,
chacze opierali się wyłącznie na przypadko- 1999).
1 wii zgadywaniu. Taki wskaźnik trafności roz- Wyniki są podobne do tych odnoszących
nań jest tym bardziej godny uwagi ze się do trafności rozpoznawania emocji na pod-
l^wielu wcześniejszych badaniach dotyczących stawie ekspresji twarzy (zob. Keltner i Ekman,
-""takich emocji, jak miłość, duma i zazdrość, rozdział 15 niniejszej książki), chociaż całko-
fcfóre nie należą do grupy podstawowej (obej- wita trafność rozpoznawania emocji wokal-
mującej złość, radość, smutek, strach), na ogół nych, wyrażona w procentach, jest nieco niż-
posługiwano się oceną ekspresji twarzy. sza niż stwierdzana w ekwiwalentnych bada-
^ Nieco późniejsze, metodologicznie dobrze niach nad dekodowaniem emocjonalnej
. kontrolowane badania potwierdziły ocenę ekspresji twarzy (zob. tablica 14.1, przedruk
Ścberera dotyczącą ogólnej trafności rozpo- z pracy Scherera, w druku). Smutek i złość są
znawania emocji w głosie. Wzięto pod uwagę najlepiej rozpoznawane w głosie; następny
takie emocje, jak wstręt, zdziwienie, wstyd, za- w kolejności jest strach. Jeśli chodzi o te trzy
interesowanie, radość, strach, smutek i złość, emocje, to procentowo trafność ich rozpozna-
i-stwierdzono (van Bezooijen, 1984) trafność wania jest ogólnie podobna do trafności ich
rozpoznań na poziomie 65%. Opierając się na rozpoznawania na podstawie wyrazu twarzy.
innej serii badań pięciu emocji (strach, radość, Radość, bardzo dobrze rozpoznawana na twa-
smutek, złość i wstręt) i wykorzystując od- rzy, w różnych badaniach ekspresji wokalnej
mienny rodzaj grup słuchaczy, Scherer, Banse, jest rozpoznawana z niejednakową trafnością
. Wallbott i Goldbeck (1991) stwierdzili średnią - być może z powodu różnic w przedstawianiu
" trafność 56%. Posługując się następnie tym przez aktorów spokojnego szczęścia i rozrado-
-samym zestawem bodźców, Scherer i współ- wania. Wstręt wyrażany za pomocą głosu znaj-
pracownicy (1999) przeprowadzili serię badań duje się najniżej na skali trafności rozpozna-
_ międzykulturowych, obejmujących osiem kra- wania, chociaż emocja ta jest dobrze rozpo-
jów europejskich i jeden azjatycki. Badacze znawana na podstawie wyrazu twarzy.
stwierdzili trafność na poziomie 67% w kra-
Interesujące są rozważania na temat źró-
" jach Europy i 52% w kraju azjatyckim (Indo-
deł takich różnic. Jak to omówiono w części
nezja). W końcu w najpełniejszym jak dotąd
poświęconej determinantom ekspresji afek-
' badaniu Banse i Scherer (1996) posłużyli się
tywnej, prawdopodobnie ekspresja niektórych
obszernym zestawem bodźców, obejmującym
emocji za pomocą głosu jest łatwiejsza niż in-
• czternaście różnych emocji (w wielu wypad- nych, a potrzeba komunikacji - silniejsza. Na
_ kach należących do jednej rodziny emocji - na przykład zdolność do ostrzegania (strach) lub
• przykład gorąca i zimna złość), przedstawia- grożenia (złość) w sposób pośredni, z dużej
nych za pomocą wypowiedzi dwunastu zawo- odległości, jest wyraźną korzyścią adaptacyjną
dowych aktorów. Na podstawie połączonej - to coś, co do ekspresji wokalnej pasuje ide-
'(aby możliwe było porównywanie danych z wy- alnie. Wysoką rozpoznawalność smutku trud-
nikami wcześniejszej pracy) oceny głosowych niej wyjaśnić, jakkolwiek fizjologia towarzy-
prob emocji z tej samej rodziny stwierdzono sząca smutkowi popycha go w zupełnie innym
trafność rozpoznań na poziomie 55%. W su- kierunku niż fizjologia innych emocji, tak że
mie trafność rozpoznania emocji na podstawie może on być rozpoznawany dzięki dość unika-
wyst andaryzowanych prób głosu, z wykorzysta- towemu profilowi wokalnemu. Inaczej jest ze
ł e m przedstawień emocji przez aktorów, wy- wstrętem, którego naturalna ekspresja wokal-
daje, się bliska 60% - i jest około pięciu razy na bardziej odpowiada krótkiemu symbolowi
300 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Trafność (°o) rozpoznawania emocji na podstawie ekspresji twarzy i gtosu


w badaniach międzykulturowych.

Pomiar Neutralna Ztosć Strach Radość Smutek Wstęt

Twaiz Zachód/20 74 78 77 95 79 80 88 78
Gtos Zachód /11 77 61 57 71 31
Twarz nie -Zachód/11 70 59 62 88 74 67 65
Glos nie - Zachód/1 64 38 28 58

wokalnemu (na przykład „Fuj!") niż długim Banse i Scherer zasugerowali, /e wzorc
zdaniom wypowiadanym zdegustowanym gło- mylnego rozpoznania emocji mvn,i w (jużt
sem (zob. Scherer, 1994). Jest jeszcze inna mierze objaśnić za pomocą trzęśli u\muró
możliwość, mianowicie taka, że zmienność podobieństwa: jakości, natężenia i wartości!
w zakresie ekspresji wokalnej wstrętu odzwier- wości. Jednakże, jak wskazują ci badnc/t.. jeśl
ciedla różnorodność związanych z nim modal- przyjąć, że te trzy wymiary podobieństwa w
ności - to jest oceny nosem, ustami i/lub spoj- jaśniają wszystkie błędy, to można by oc/eki
rzeniem, a także oceny moralnej (Rozin, Haidt wać w przybliżeniu symetrycznego myleń;
i McCauley, rozdział 40 tej książki). emocji, co nie zawsze jest prawdą. Na przjl
Wzorce przedstawionych wyników wska- kład zdarzają się błędy polegające na /uMdni
zują na konieczność analizy rozpoznawalności czym pomyleniu przedstawienia rozradowani
każdej emocji z osobna. Co więcej, powinno z przedstawieniem „gorącej" złości, paniczni
się regularnie opisywać kontekst, w jakim do- go strachu czy rozpaczy, a jednocześnie przel
chodzi do mylnego odczytywania znaczeń, po- stawienia tych trzech kategorii emocji nieS
nieważ błędy zdarzają się nieprzypadkowo, mylone z rozradowaniem. Możliwe, ze nieklój
a kontekst błędnego rozpoznawania dostarcza re emocje (na przykład „gorąca" złość) wyfi
żane są poprzez bardzo typową konliguiaci
istotnych informacji o procesie oceny. Na
cech akustycznych (na przykład spoa I iczii
przykład kontekst, w jakim dochodziło do
dla emocji prototyp wokalny), inne zaś
błędnych rozpoznań, a który opisali Banse
przykład rozradowanie) być może nie mająłl
i Scherer (1996, tablica 9, s. 633), pozwolił
kiego unikatowego profilu akustycznej
wejrzeć w potencjalne źródła błędów. Podczas
W wypadku prototypowej ekspresji emoM
gdy przedstawienia wstrętu są na ogół mylone
słuchacze przypuszczalnie posługują MC prcil
z emocjami najbardziej negatywnymi, dla in-
cesem rozpoznawania „z góry na dół", dop|f
nych emocji istnieją wzorce specyficzne. Ogól-
sowanym do wzorca (analiza empiryczna ro^
nie rzecz biorąc, jak można oczekiwać, wiele
poznawania „z góry na dół" versus ../. doS
błędów polega na myleniu emocji należących
do góry" dla ekspresji twarzy; zob. Wallbófl
do tej samej rodziny. Na przykład „gorąca" i Ricci Bitti, 1993), podczas gdy osoby delii
złość jest mylona tylko z „zimną" złością dujące w konfrontacji z przedstawieniem róg
i z niezadowoleniem; zainteresowanie częściej radowania być może muszą analizować wag
bywa mylone z dumą i szczęściem niż z pozo- rzec akustyczny „po kawałku", „z dołu do gól
stałymi jedenastoma emocjami łącznie. Tak ry". Bardziej prawdopodobne, że na tak|
więc nie powinno się rozważać pomyłek jako przetwarzanie „z dołu do góry" wpł>waja po]
błędów, lecz interpretować je jako wskaźniki jedyncze istotne cechy, takie jak wysokie nat
podobieństwa wokalnego lub wskaźniki bli- żenie, które w wypadku rozradowania spij
skości pomiędzy kategoriami emocji.
WOKALNE KOMUNIKOWANIE EMOCJI 301

że bodziec jest podobny do „gorącej" emocje przedstawiane wokalnie, powinno być


: czy rozpaczy. możliwe określenie, jakie wskazówki akustycz-
Innym wyjaśnieniem asymetrii pomyłek ne wykorzystał słuchacz, by przypisać mówcy
% być to, że odpowiedź dekodująca jest określoną emocję. Nawet gdy taka atrybucja
nnicza, co w wypadku niejasnej informacji nie jest trafna, to wciąż istotny pozostaje zwią-
wadzi do przedłożenia jednej emocji nad zek owej mylnej atrybucji z akustycznymi wła-
1 aka stronniczość może opierać się albo ściwościami ekspresji mowy. Aby określić wa-
^/.''lędnej częstości występowania różnie gę różnych wskazówek akustycznych dla oceny
r i emocji, albo na względnie adapta- wyrażanej emocji, wykorzystywano różne stra-
^•forfncj ważności wykrywania różnych emocji tegie badawcze.
i£mówcy. Można by na przykład argumento-
'-^'"wać /e wykrywanie strachu lub złości (gdy Stosowanie maskowania
/Kw srę wchodzi czyjeś dobre samopoczucie) jest łub resyntezy różnicowej
\ „jżiiiijsze niż wykrywanie szczęścia. Ten ro- W tym podejściu w przedstawieniach prawdzi-
.^'•mj stronniczej reakcji jest szczególnie istotny wej emocji („z życia" bądź w wykonaniu akto-
^ W projektowaniu badań nad dekodowa- rów) maskuje się poszczególne wskazówki
biem- Poprzez udzielenie osobie dekodującej werbalne i wokalne, by ocenić, jak ogranicza
W I L M I ienia (wprost bądź nie wprost), skąd po- to rozpoznawanie wyrażanej emocji. W bada-
. chodzi próbka wypowiedzi, badacze mogą bez- niach, które przeprowadzili Scherer i współ-
^"•sjriedme sprowokować stronniczość odpowie- pracownicy (1984), Scherer, Feldstein, Bond
my ' " ^ wynikającą z faktu, że dekodujący oczeku- i Rosenthal (1985) oraz Friend i Farrar
najbardziej prawdopodobnej emocji. (1994), zastosowano różne techniki maskowa-
' l'i iprawność powszechnie stosowanych me- nia (filtrowanie, przypadkowe łączenie, odgry-
£ ' tod badań nad rozpoznawaniem emocji ostat- wanie wsteczne, odwracanie wysokości i kodo-
" c$0 poddana została ścisłej kontroli ze względu wanie dźwięk-cisza), co w każdym wypadku
L"'••'"na znaczenie wprowadzanych w toku badania polegało na usuwaniu pewnych wskazówek
V (jawnie lub niejawnie) punktów odniesienia akustycznych z sygnału mowy. Systematyczne
•*A-,dla oceny i wpływu, jaki może mieć zastosowa- stosowanie tych technik pozwoliło badaczom
ny schemat badań - czy jest możliwość porów- określić, jaki rodzaj informacji niosą poszcze-
£*'"nania. czy też ocena dotyczy określonego gólne wskazówki akustyczne. Ponieważ wszyst-
przedstawienia (na przykład, czy wszyscy bada- kie procedury maskowania powodują, że wypo-
iii oceniają wszystkie bodźce, czy każdy ocenia wiedź przestaje być zrozumiała, posłużenie się
. .jeden l>odziec), wreszcie, czy oceniane są stan- naturalnym materiałem mówionym, z „praw-
-dardowe, czy też otwarte reakcje, jak dobrana
dziwego życia", nie wywołuje stronniczości
• " .jest giupa oceniających i tak dalej (Russell, oceny słuchacza, którą mogłaby spowodować
" 19947 /ob. też: Ekman, 1994). Chociaż są to
emocjonalna zawartość werbalna. Na przykład
yażne kwestie, które trzeba brać pod uwagę,
Scherer i współpracownicy (1984) stwierdzili,
przyby wa danych świadczących o tym, że
:V normalnych okolicznościach wyniki oceny
że parametry jakości głosu i poziom Fq zmie-
niają się wraz z siłą ocenianej emocji, przeka-
często są zupełnie poprawne.
zując emocję niezależnie od kontekstu werbal-
nego. Stwierdzono jednak, że różne rodzaje in-
tonacji (kontury) współdziałają z gramatyką
ROZPOZNAWANIE WSKAZÓWEK zdania na zasadzie konfiguracji typu „wszystko
; AKUSTYCZNYCH WYKORZYSTYWANYCH albo nic" i przenoszą przede wszystkim infor-
macje dotyczące postawy.
K P O WNIOSKOWANIA 0 EMOCJACH
Stosowanie syntezy i resyntezy
S>NA PODSTAWIE GŁOSU
addytywnej
i Ponieważwiemy, że słuchacze potrafią rozpo- Obecnie mowa syntetyzowana ma wystarcza-
jsnawac z trafnością większą niż przypadkowa jąco dobrą jakość, by można ją było wykorzy-
302 PSYCHOLOGIA EMOCJI

stywać do planowego manipulowania różnymi Wykorzystanie niezmienionych


wskazówkami akustycznymi, począwszy od syn- przedstawień emocji
tetyzowania neutralnych wypowiedzi, do prób Możliwe jest wykorzystanie analizy akus
tworzenia syntetycznych ekspresji emocjonal- nej do pomiaru akustycznych cech w o k a l i
nych. W jednej z wczesnych prac (Lieberman przedstawień emocji (aktorskich bądź nati
i Michaels, 1962) badano wpływ zmienności FF) nych), a następnie ich skorelowanie z doko
i obwiedni (konturu) na interferencję emocji. ną przez słuchaczy oceną podstawowej i
Scherer i Oshinsky (1977) badali wpływ kilku lub postawy mówcy. W kilku badaniach 1
wskazówek (zmienność amplitudy; wysokość, typu uzyskano informację, które z cech wole
kontur i zmienność; tempo; obwiednią; wypeł- nych wpływają na wnioskowanie oceniając
nienie harmonicznych; tonalność; rytm) na (Scherer, Rosenthal i Koivumaki, 1972;
przypisanie emocji podobnym do zdania se- Bezooijen, 1984). W jednej z nąjnows:
kwencjom dźwięków oraz melodiom muzycz- i najbardziej gruntownych prac tego rod
nym. Nowsza praca, której celem było zwięk- Banse i Scherer (1996) wykazali, że dużą cż^
szenie emocjonalnej ekspresyjności zbiorów wariancji w ocenach emocji można wyjaśń
„tekstów do wypowiedzenia" (Murray i Arnott, przez zestaw około 9 - 1 0 pomiarów akustyc
1993), przyniosła wątpliwy sukces, ale mimo to nych, w tym średniej F0, odchylenia standa
budzi dużą nadzieję, jeśli badania będą prowa- dowego F0, średniej energii, czasu trwańi
dzone w sposób systematyczny. okresu głosowego, udziału energii do 1000t
Dzięki technikom resyntezy możliwe jest i opadania widma. Tabela 14.2 (adaptacja w!
uzyskiwanie neutralnych i naturalnych głosów dług: Banse i Scherer, 1996, tabela 8, s. 63|
oraz planowa zmiana różnych wskazówek za ukazuje kierunek (na przykład dodatni lu
pomocą manipulowania falami dźwiękowymi ujemny) współczynników beta, wynikającyl
metodą cyfrową. W licznych badaniach Schere- z analizy regresji parametrów akustycy mci
ra i współpracowników resyntezę naturalnych wskaźników emocji, ocenianych przez bad;^
wypowiedzi wykorzystywano do planowego nych słuchaczy, jak również współczynniki ca;
manipulowania poziomem Fq, konturem, kowitej wielokrotnej korelacji. Dane ws
zmiennością i zakresem, jak również natęże- ją, że we wnioskowaniu o różnych sta
niem, czasem trwania i rozkładem akcentów emocjonalnych wykorzystywany jesl spec
(Ladd, Silverman, Tolkmitt, Bergmann i Sche- ny wzorzec parametrów akustycznych.
rer, 1985; Tolkmitt, Bergmann, Goldbeck
i Scherer, 1988). Oceny słuchaczy dotyczące Porównanie ocen dokonywanych
postawy i stanu emocjonalnego, ujawnianych przez ludzi z wynikami analizy
przez mówcę dla każdego z bodźców, wykazały dyskryminacyjnej
silny bezpośredni wpływ wszystkich zmiennych, Banse i Scherer (1996, tabela 9, s. 633) poro
którymi manipulowano, i stosunkowo niewielki nali także wyniki ocen dokonywanych pr:
wpływ interakcji pomiędzy manipulowanymi ludzi z algorytmami statystycznymi, takimi ja
zmiennymi. Spośród wszystkich badanych
analiza dyskryminacyjna i analiza interpolac
zmiennych najbardziej na ocenę wpływa zakres
Takie podejście pozwoliło sprawdzić, czy i
F(H przy czym wąski zakres FF) oceniany jest ja-
ry akustyczne skorelowane z ocenami stuchS
ko sygnalizowanie smutku, a szeroki zakres Fq
czy rzeczywiście umożliwiają rozróżnianie roź
- jako wyraz silnego pobudzenia negatywną
maitych ekspresji emocji. Jeśli analizowani
emocją, jak irytacja lub złość. Mowa o wysokim
zbiór wskazówek akustycznych jest wystarcz^
natężeniu także była interpretowana jako prze-
jąco podobny do zbioru wskazówek wykorzj
jaw negatywnej emocji lub agresji. Szybką mo-
stywanych przez słuchaczy, to można pr^j
wę oceniano jako wyraz radości, wolną zaś jako
puszczać, że procedury statystyczne wykaz
oznakę smutku. Stwierdzono bardzo niewielki
poziom dyskryminacji podobny do obserwó
wpływ mówcy i zawartości wypowiedzi na traf-
ność rozpoznań, co wskazuje, że prawdopodob- wanego u ludzi. Banse i Scherer nie tylk
nie następuje uogólnienie ocen. stwierdzili podobieństwo współczynników dy|
kryminacji, ale i to, że istniała wysoka odpc
I
WOKALNE KOMUNIKOWANIE EMOCJI 303

TABELA 14.2

•runek ważonych współczynników beta i korelacji wielokrotnych, wynikających z analizy


ji wskaźników i ocen emocji, dokonywanych przez słuchaczy, i parametrów akustycznych.

Średnia F 0 SD F 0 Średnia Trwanie


HI LFE
energii

0,63***
0.16
+ 0,39***
+ 0,38***
+
0,44***
0,49***
0,39***
0,27*
0,18
0,40***
0 08'''
0,28*
0,17
0,36***
miejsca wskazują ze wazore współczynniki bela są rożne od zera, przy czym różnica nie jest istotna; HI - wskaźnik Hammarberga LFE - udziats

materiał originally appeared ; n Englisb as Banse R. Scnerer K R. (1996). ACOLSUC profiies in vocal emotion exoression. Journal ol Personalit/t
Psychology. 70(3), s 632 Copyright © 1996 by the A m t x c » i Psychological Association Translated and reprinted with permission ot the pu ł
the author. The American Psychological Association is not responsible tor the accuracy of t h s ;rans'alion Neithcr the original nor this transla-i
reproduced or d i s t n b t f e d in any form or by any mear.s, or stored in a database or retrieyal system, without the pnor written permission of the
'Psychological Associat:on

wiedniość między układami pomyłek. Użycie nych z wymaganiami zadania czy z presją spo-
bard/iej wyszukanych metod klasyfikacji, łeczną) mówcy w jakimś stopniu udają. Nawet
zwłaszcza takich, dzięki którym można łatwo jeśli ktoś uzna taką udawaną ekspresję emocji
interpretować reguły dotyczące decyzji (na za użyteczną samą w sobie, to w dalszym ciągu
pizykład algorytmy drzewa decyzji), powinno ważne wydaje się zbadanie, jak takie ekspresje
rzucic więcej światła na sposób, w jaki słucha- są spostrzegane w porównaniu z bardziej na-
cze wnioskują o stanie mówcy na podstawie turalńymi wypowiedziami afektywnymi.
akustycznych cech mowy.
* Niezależnie od metod analitycznych i sta-
tystycznych wykorzystywanych w badaniach
nad dekodowaniem potrzebne jest przejście wnioski
od piostych pomiarów zdolności słuchaczy do
rozróżniania rozmaitych emocji na podstawie
ich ekspresji do pomiarów spostrzeganej jako- W tym rozdziale zwróciliśmy uwagę na pewne
ści. prawdziwości, czy też autentyczności eks- czynniki ewolucyjne, fizjologiczne, poznawcze,
presji emocjonalnej. Rozpoznanie przez słu- społeczne i kulturowe, które u ludzi kształtują
chacza zamierzonej emocji, wyrażonej w prób- sposób ekspresji i spostrzegania emocji w mo-
ce mowy, może odzwierciedlać najczęściej wie. Wobec tak wielkiej liczby pozornie niepo-
występujące prototypy emocji użyte przez równywalnych czynników determinujących mo-
mówcę, a nie prawdziwe jej przedstawienie.
że się wydawać, że temat jest zbyt nieokreślony,
To jest oczywiście ważne, gdy w badaniu wy-
byśmy mogli oczekiwać czegoś pewnego w wyni-
korzystuje się „aktorskie" emocje, ale jest
kach empirycznych. Może to dziwne, ale jednak
równic ważne w innych okolicznościach, kiedy
z rozmaitych powodów (na przykład związa-
nasze podsumowanie badań nad tworzeniem
i percepcją mowy emocjonalnej ukazało zaska-
304 PSYCHOLOGIA EMOCJI

kująco spójną całość. Jest coraz więcej przęsła^ opisanych eliminowano lub kontrolowano
nek świadczących o tym, że aby wyrazić różne za dalszym udoskonalaniem technik
emocje, ludzie modyfikują mowę w sposób dotyczących mowy emocjonalnej, zarówno!
spójny i specyficzny. Wyniki badań nad percep- torskiej", jak realnej, istnieje wyraźna poti'
cją wskazują, że emocje wyrażane w mowie są badań, które bardziej precyzyjnie okre
w dużym stopniu trafnie rozpoznawane w róż- ściowo względny udział kultury, języka i;
nych populacjach na podstawie eksperymental- gii społecznej w wokalnej komunikacji en
nie identyfikowanych zbiorów parametrów Aby zająć się tymi zagadnieniami w
akustycznych. Jednymi z powodów spójności który umożliwi łączenie i porównywanie i
wyników jest niewątpliwie to, że większość do- tatów różnych prac, niezbędna jest koord
tychczasowych badań była ograniczona do wa- oraz interdyscyplinarne podejście do
runków, w których wiele czynników wcześniej nad wokalną komunikacją emocji.

LITERATURA

Anderson, C. A., Ford, C. M. (1986). Affect oft game Darwin, K. (1959). O wyrazie uczuć u człowieka izmerzm
player: Short-term effects of highly and mile aggres- Warszawa: PWRiL (Pierwsza publikacja w 1872). q
sive video games. Personality and Social Psycholo- Dawkins, R., Krebs, J. R. (1978). Animal siynals Inffl
gy Bulletin, 12 (4), 390-402. mation or manipulation? W: N. B. Davies, J i
Bachorowski, J. A., Owren, M. J. (1995). Vocal expres- Krebs (red.), Behavioural ecology (s. 282-3031
sion of emotion is associated with formant charac- Oxford: Blackwell. 'M
teristics. Praca przedstawiona na 130. zjeździe Acou-
stical Society of America, St. Louis, MO.
Deller, J. R„ Proakis, J. G., Hansen, J. H. L. (1993) Ę
screte-time processing of speech signais. N e l
Bachorowski, J. A., Owren, M. J. (1996). I/ocal expres- York: Macmillan. i
sion of emotion is associated with spectral proper- Eibl-Eibesfeldt, I. (1984). Die Biologie des menschliclm
ties of speech. Praca przedstawiona na 131. zjeź- verhaltens: Grundriss der Humanethologie. M*|f
dzie Acoustical Society of America, Indianapolis, IN. chen: Piper. '1
Banse, R., Etter, A., Van Reekum, C., Scherer, K. R. Ekman, P. (1972). Universals and cultural differencesl
(1996). Psychophysiological responses to emotion- facial expression of emotion. W: J. R. Cole (rgffl
-antecedent appraisal of critical events in a Compu-
Nebraska Symposium on Motivation (t. jl
ter game. Praca przedstawiona na 36. dorocznym
zjeździe Society for Psychophysiological Research, s. 207-283). Lincoln: University of Nebraska P r l l j
Vancouver, British Columbia, Canada. Ekman, P. (1994). Strong evidence for universals in'||
cial expressions: A reply to Russell's mistaken c r i M
Banse, R., Scherer, K. R. (1996). Acoustic profiles in vo-
cal emotion expression. Journal of Personality and Psychological Bulletin, 115 (2), 268-287. M
Social Psychology, 70 (3), 614-636. Ekman, P., Friesen, W. V. (1975). Unmasking the fam
Boiten, F. (1993). Component analysis of task-related re- A guide to recognizing emotions from facial clum
spiratory patterns. International Journal of Psycho- Englewood Cliffs, NJ: Prentice-Hall. '3
physiology, 75 (2), 91-104. Fant, G. (1993). Some problems in voice sourno analfl
Borden, G. J„ Harris, K. S. (1994). Speech science pri- sis. Speech Communication, 73 (1), 7-22. 1
mer: Physiology, acoustics and perception of speech Frick, R. W. (1985). Communicating emotion: The role^
(wyd. III). Baltimore: Williams & Wilkins. prosodic features. Psychological Bulletin, 97 i
Biihler, K. (1934). Sprachtheorie. Stuttgart: Fischer. 412-429.
Caryl, P. G. (1979). Communication by antagonistic dis- Fridlund, A. J. (1994). Human facial expression: An e
plays: What can games theory contribute to etholo- lutionary view. New York: Academic Press. '1
gy? Behaviour, 68,136-169. Friend, M., Farrar, M. J. (1994). A comparison of co
Chevalier-Skolnikoff, S. (1973). Facial expression of tent-masking procedures for obtaining judgments o
emotion in nonhuman primates. W: P. Ekman (red.), discrete affective states. Journal of the Acoustic
Darwin and facial expression (s. 11-89). New York: Society of America, 96 (3), 1283-1290.
Academic Press. Frijda, N. H. (1986). The emotions. Cambridge, Englaij
Cosmides, L. (1983). Invariances in the acoustic expres- Cambridge University Press.
sion of emotion during speech. Journal of Experi- Frijda, N. H., Tcherkassof, A. (1997). Facial expressifl
mental Psychology: Human Perception and Perfor- as modes of action readiness. W: J. A. Russell, J-.
mance, 9, 864-881. Fernandez-Dols (red.), The psychology of faś
WOKALNE KOMUNIKOWANIE EMOCJI 305

f>K

•% „csion- Studies in emotion and social interaction proaches to emotion (s. 345-368). Hillsdale, NJ:
V 78-102). New York: Cambridge University Press. Erlbaum.
' F I K p"B ROSS, E. D. (1987). The aprosodias: Fur- Martin, M. (1990). On the induction of mood. Clinical
Iprfunctiónal-anatomical evidence for the organiza- Psychology Review, 10, 669-697.
Ynn of affective language in the right hemisphere. Mozziconacci, S. J. L. (1995). Pitch variations and emo-
tinurnal of Neurology, Neurosurgery and Psychiatry, tions in speech. Proceedings of the Xlllth Internatio-
"'50 (5): 553-560. nal Congress of Phonetic Sciences, 1,179-181.
- t - f l A. (1981)- Animal signals: Ethological and Mozziconacci, S. J. L. (1998). Speech variability and
' hm PS theory approaches are not incompatible. Ani- emotion: Production and perception. Eindhoven:
Sehaviour,29, 535-542. Technische Universitat Eindhoven,
* s vvehrle, T., Edwards, P. (1994). Multi-modal Murray, i. R., Arnott, J. L. (1993). Toward a simulation of
prnotion measurement in an interactive computer emotion in synthetic speech: A review of the litera-
* name'A pilot study. Praca przedstawiona na 8. kon- turę on human vocal emotion. Journal of the Aco-
ferencji International Society for Research on Emo- ustical Society of America, 93,1097-1108.
-tions, Storrs, CT. Ohman, A. (1994). The psychophysiology of emotion:
ońas A. (1997).Hismaster's voice: Acoustic analysis Evolutionary and non-conscious origins. W: G. D'Yde-
o' spontaneous vocalizations in an ongoing active walle, P. Eelen, P. Bertelson (red.), International per-
i COpingtask. Praca przedstawiona na 37. dorocznym spectives on psychological science: l/o/. 2. The state
, zjeździe Society for Psychophysiological Research, ofthe art (s. 197-227). Hove, England: Erlbaum.
J' Falrtiouth, MA. Pittam, J. (1987). The long-term spectral measurement
fetsmeyer, G. (1997). Perceptual importance of selected of voice quality as a social and personality marker:
v 0 j
c e quality parameters. Proceedings of the IEEE A review. Language and Speech, 30,1-12.
? International Conference on Acoustics, Speech and Pittam, J„ Galiois, C, Callan, V. (1990). The long-term
\Signal Processing, 3,1615-1618. spectrum and perceived emotion. Speech Commu-
fatt, D H., Klatt, L. C. (1990). Analysis, synthesis, and nication, 9 (3), 177-187.
" peiception of voice quality variations among female Redican, W. K. (1982). Facial displays of emotion by
and małe talkers. Journal of the Acoustical Society monkeys and apes: An evolutionary perspective on
-merica, 87 (2), 820-857. human facial displays. W: P. Ekman (red.), Emotion
'dd, D. R., Silverman, K. E. A., Tolkmitt, F., Bergmann, G., in the human face (wyd. II, s. 212-280). New York:
Scherer, K. R. (1985). Evidence for the independent Cambridge University Press.
5?!- function of intonation contour type, voice quality, Ross, E. D. (1984). Right hemisphere's role in language,
jEarid F0 rangę in signaling speaker affect. Journal of affective behavior and emotion. Trends in Neuro-
* the Acoustical Society of America, 78, 435-444. sciences, 7 (9), 342-346.
'ang P J, Cuthbert, B. I\l. (1984). Affective information Ross, E. D., Edmondson, J. A., Seibert, G. B. (1986). The
'.- processing and the assessment of anxiety. Journal effect of affect on various acoustic measures of pro-
V o f Behavioral Assessment, 6 (4), 369-395. sody in tone and non-tone languages: A comparison
"frus, R. S. (1991). Emotion and adaptation. New based on computer analysis of voice. Journal of
^ York: Oxford University Press. Phonetics, 14 (2), 283-302.
"6Venson, R. W., Ekman, P., Heider, K., Friesen, W. V. Russell, J. A. (1994). Is there universal recognition of
" (1992). Emotion and autonomie nervous system ac- emotion from facial expression?: A review of the
Ł tivity in the Minangkabau of West Sumatra. Journal of cross-cultural studies. Psychological Bulletin, 115
' • Personality and Social Psychology, 62 (6), 972-988. (1), 102-141.
y.," 1, Michalson, L. (1983). Children's emotions Scherer, K. R. (1982). Methods of research on vocal
and moods: Developmental theory and measure- communication: Paradigms and parameters. W:
* •. ment. New York: Plenum Press. K. R. Scherer, P. Ekman (red.), Handbook of methods
SJhausen, P. (1967). Biologie von Ausdruck und Eindruck in nomerbal behavior research (s. 136-198). New
r- (TeiM). Psychologische Forschung, 31,113-176. York: Cambridge University Press.
"eberman, P„ Michaels, S. B. (1962). Some aspects of Scherer, K. R. (1984). On the naturę and function of
Jfcfundamental frequency and envelope amplitudę as emotion: A component process approach. W: K. R.
J related to the emotional content of speech. Journal Scherer, P. Ekman (red.), Approaches to emotion
of the Acoustical Society of America, 34, 922-927. (s. 293-318). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
MacDowell, K. A., Mandler, G. (1989). Constructions of Scherer, K. R. (1985). Vocal affect signalling: A compa-
* emotion: Discrepancy, arousal, and mood. Motiva- rative approach. W: J. Rosenblatt, C. Beer, M. C. Bu-
Wtion and Emotion, 13 (2), 105-124. snel, P. J. B. Slater (red.), Advances in the study of
arler P. (1984). Animal communication: Affect or co- behavior (t. 15, s. 189-244). New York: Academic
y. gnilion? W: K. R. Scherer, P. Ekman (red.), Ap- Press.
306 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Scherer, K. R. (1986). Vocal affect expression: A revlew Schneider, K„ Dittrich, W. (1990). Evolution undsfj
and a model for futurę research. Psychological Bul- von Emotionen. W: K. R. Scherer (red.), Enżyf
letin, 99,143-165. die der Psychologie: Band C/IV/3. Psychoióff
Scherer, K. R. (1988). On the symbolic functions of vo- Emotion (s. 41-114). Gottingen, Germany: Ho
cal affect expression. Journal of Language and So- Smith, C. A. (1989). Dimensions of appraisal andtiff
cial Psychology, 7, 79-100. logical response in emotion. Journal of Persi
Scherer, K. R. (1989). Vocal correlates of emotion. W: and Social Psychology, 56 (3), 339-353.
A. Manstead, H. Wagner (red.), Handbook of psy- Smith, C. A., Ellsworth, P. C. (1985). Patterns of cl
chophysiology: Emotion and social behavior ve appraisal in emotion. Journal of Personom
(s. 165-197). Chichester, England: Wiley. Social Psychology, 48 (4), 813-838. Ą
Scherer, K. R. (1992). Vocal affect expression as symp- Smith, C. A., Scott, H. S. (1997). A componenti
tom, symbol, and appeal. W: H. Papousek, U. Jiir- proach to the meaning of facial expressions! ®
gens, M. Papousek (red.), Nonverbal vocal communi- Russell, J. M. Fernandez-Dols (red.), The psrn
cation: Comparative and developmental approaches gy of facial expression. Studies in emotion a/f
(s. 43-60). New York: Cambridge University Press. cial interaction (s. 229-254). New York: Caml
Scherer, K. R. (1993). Neuroscience projections to cur- University Press.
rent debates in emotion psychology. Cognition and Starkweather, J. A. (1956). Content-free speeSl
Emotion, 7(1), 1-41. a source of information about the speakei JouM
Scherer, K. R. (1994). Affect bursts. W: S. H. M. van Goozen, of Personality and Social Psychology, 35,345j$T
N. E. van de Poll, J. A. Sergeant (red.), Emotions: Es- Stemmler, G. (1996). Psychophysiologie der EmotifL
says on emotion theory (s. 161-196). Hillsdaie, NJ: [Psychophysiology of emotions]. Zeitschrift furllm
Erlbaum. chosomatische Medizin und Psychoanalyse
Scherer, K. R. (1999). Universality of emotional expres- 235-260.
sion. W: D. Levinson, J. J. Ponzetti, Jr., P. F. Jorgen- Tolkmitt, F. J., Bergmann, G., Goldbeck, T., Scherer K | I
son (red.), Encyclopedia of human emotions (1988). Experimental studies on vocal commuraH
(s. 669-674). New York: Macmillan.
tion. W: K. R. Scherer (red.), Facets ofeniohon. M
Scherer, K. R„ Banse, R., Wallbott, H. G. (1999). Emotion
cent research (s. 119-138). Hillsdaie, NJ: E r l b f f l
inferences from vocal expression correlate across
Tolkmitt, F. J„ Scherer, K. R. (1986). Effect of
languages and cultures. Maszynopis złożony do druku.
mentally induced stress on vocal parameters. i | U
Scherer, K. R„ Banse, R., Wallbott, H. G„ Goldbeck, T.
nal of Experimental Psychology: Human PerceĘT
(1991). Vocal cues in emotion encoding and deco-
and Performance, 12 (3), 302-313.
ding. Motivation and Emotion, 15 (2), 123-148.
Uldall, E. (1960). Attitudinal meanings conveyed b y | |
Scherer, K. R„ Feldstein, S„ Bond, R. N., Rosenthal, R.
nation contours. Language and Speech,J
(1985). Vocal cues to deception: A comparative
223-234.
channel approach. Journal of Psycholinguistic Re-
van Bezooijen, R. (1984). The characteristics and re
search, 14, 409-425.
gnizability of vocal expression of emotions.
Scherer, K. R„ Ladd, D. R„ Silverman, K. E. A. (1984).
Vocal cues to speaker affect: Testing two models. drecht, The Netherlands: Foris.
Journal of the Acoustical Society of America, 76, Van Hooff, J. A. R. A. M. (1972). A comparativeappr|
1346-1356. to the phylogeny of laughter and smiling. W: R,-
Scherer, K. R., Oshinsky, J. (1977). Cue utilization in de (red.), Non-verbal communication (s. 209-2-5
emotion attribution from auditory stimuli. Motivation Cambridge, England: Cambridge University Press|
and Emotion, 7, 331-346. Van Reekum, C. M„ Johnstone, T„ Scherer, K. R. (1.9|
Scherer, K. R., Rosenthal, R., Koivumaki, J. (1972). Media- Multimodal measurement of emotion induced
ting interpersonal expectancies via vocal cues: Diffe- manipulation of appraisals in a computer gaiii.
rential speech intensity as a means of social influence. Praca przedstawiona na 3. Europejskiej KonferJl
European Journal of Social Psychology, 2,163-176. Psychofizjologii, Konstanz, Germany.
Scherer, K. R., Wallbott, H. G. (1990). Ausdruck von Wallbott, H. G„ Ricci Bitti, P. (1993). Decoders' p r o ®
Emotionen. W: K. R. Scherer (red.), Enzyklopadie sing of emotional facial expression: A top-dov.n|j|
der Psychologie. Band C/IV/3. Psychologie der Emo- bottom-up mechanism? European Journal ofSo£
tion (s. 345-422). Gottingen, Germany: Hogrefe. Psychology, 23 (4), 427-443.
Scherer, U., Helfrich, H„ Scherer, K. R. (1980). Paralin- Wallbott, H. G., Scherer, K. R. (1986). Cues and clii
guistic behaviour: Internal push or extemal puli? W: nels in emotion recognition. Journal of Personą
H. Giles, P. Robinson, P. Smith (red.), Language: and Social Psychology 51 (4), 690-699. -m
Social psychological perspectives (s. 279-282). Zahavi, Ą. (1982). The pattern of vocal signals and t h | I
Oxford: Pergamon Press. formation they convey. Behaviour, 80,1—8, ^
[I

WYRAŻANIE EMOCJI
("BADAŃ N A D WYRAŻANIEM

TWARZĄ
{ O D R Ę B N E EMOCJE

SARZYJAKO DOKŁADNY

( EMOCJI

: WYRAŻANIA EMOCJI
Dacher Keltner
ME RÓŻNICE Paul Ekman
J EMOCJI TWARZA

B adania wyrazów twarzy stanowiły ważny składnik


badań nad emocjami od początku powstania tej
dziedziny wiedzy i nadal pozostają w centrum spo-
rów teoretycznych i prowadzonych badań naukowych
(np. Ekman, 1973; 1993; 1994; Russell, 1994). Badacze
wyrazów twarzy zajmują się kwestiami tak różnorodny-
mi, jak struktura, podstawy biologiczne czy uniwersal-
ność emocji. W niniejszym tekście pragniemy osiągnąć
trzy cele. Najpierw pokrótce przedstawimy historię ba-
dań nad wyrazami twarzy. Następnie dokonamy przeglą-
du informacji odnoszących się do trzech od dawna roz-
ważanych zagadnień: czy wyrazy twarzy odzwierciedlają-
ce emocje najlepiej jest traktować jako systemy
nieciągłe, czy raczej jako jednostki zajmujące różne
miejsca na ciągłej skali pewnego wymiaru? Czy wyraz
twarzy jest dokładnym wskaźnikiem emocji? W jakim
stopniu wyrazy twarzy odzwierciedlające emocje są uni-
wersalne, a w jakim specyficzne dla danej kultury?
Wreszcie, zwracamy uwagę na nowy, obiecujący obszar
poszukiwań, jakim jest indywidualne zróżnicowanie wy-
razów twarzy.
308 PSYCHOLOGIA EMOCJI

mana i jego współpracowników oraz


Izarda, które wykazały duży stopień
historia badań nad salności wyrazów twarzy odzwierciedlaj
emocje (Ekman, Sorenson i Friesen'
wyrażaniem emocji t w a r z ą Ekman i Friesen, 1971; Izard, 1977). Te-
ki przeczyły powszechnie panującemu ni
naniu o kulturowym relatywizmie, dow
Badania nad wyrazami twarzy rozpoczęły się że badania nad wyrazami twarzy są ściśl~
wraz z pracą Darwina O wyrazie uczuć u czło- zane z najważniejszymi zagadnieniami'.-
wieka i zwierząt (1872/1959). Aby potwierdzić czącymi natury ludzkiej.
swą teorię, zgodnie z którą wyrazy twarzy są Drugim dokonaniem było opracó
uniwersalne, Darwin uzyskiwał dane od infor- przez naukowców obiektywnych techn'
matorów z różnych krajów i analizował reak- rżenia wyrazów twarzy (Ekman i Friesen,'-
cje obserwatorów na różne wyrazy twarzy, czy- Izard, 1977), za których pomocą niektó '
li zastosował tę samą metodę, która nadal jest dacze emocji dokonywali pomiaru same
najczęściej wykorzystywana w tego rodzaju ba- tywności mimicznej, zamiast analizować
daniach. Floyd Alłport (1924) zaproponował osób obserwujących emocje malujące si
alternatywne wobec Darwinowskiego wyja- twarzy (przykłady różnych badań, po
śnienie uniwersalności - stałe dla gatunku których dokonywano pomiaru aktywno'"
uczenie się. Inni wcześni teoretycy koncentro- micznej, zob. w: Ekman i Rosenberg, 1
wali się na strukturze wyrazów twarzy odzwier- Wcześniej aktywność mimiczną analizo!
ciedlających emocje oraz na charakterze infor- przy zastosowaniu elektromiografii, alej''
maqi przekazywanej za pomocą wyrazów twarzy. metoda bardziej niedogodna i mniej doki
Woodworth (1938) zaproponował zbiór sześciu niż system rejestrowania zmian w wygi''
kategorii emocji, aby wprowadzić porządek twarzy. Dokładne pomiary wyjaśniły ną
w różnorodności reakcji obserwatorów oceniają- kład sprzeczne wyniki badań nad uśmieć
cych emocje wyrażane twarzą. Schlosberg (1954) (Ekman i Friesen, 1982; Ekman i David
z kolei zaproponował trzy wymiaiy służące za 1993). Dzięki rozwojowi aparatu pojęcio''
podstawę kategoryzacji. Autorzy ważnego prze- i metodologii dociekania naukowe doty*
glądu (Bruner i Tagiuri, 1954) natomiast doszli wyrazów twarzy rozszerzyły swój zakr
do wniosku, że wyraz twarzy nie niesie zbyt do- zróżnicowane obszary badań nad emocja;
kładnych informacji. W latach pięćdziesiątych
i sześćdziesiątych XX wieku prowadzono nie-
wiele badań nad wyrazami twarzy, ale Plutchik
(1962) i Tomkins (1962; 1963) przedstawili do- wymiary
niosłe ewolucyjne wyjaśnienie wyrazów twarzy.
Tomkins i McCarter (1964) dostarczyli pierw- czy odrębne emocje
szych dowodów na to, że obserwatorzy oceniają-
cy wyrazy twarzy mogą osiągnąć bardzo dużą
zgodność. Tomkins wywarł bezpośredni wpływ Jednym z najważniejszych zagadnień w dzi
na Izarda i Ekmana, którzy pod koniec lat sześć- nie emocji jest to, czy należy traktować em
dziesiątych niezależne prowadzili badania mię- jako systemy nieciągłe, czy też jako powi
dzykulturowe. (Pełną analizę literatury na temat ze sobą jednostki, które różnią się pod
wyrazów twarzy od początku XX wieku do 1970 dem miejsca zajmowanego na osiach uniwe
zob. w: Ekman, Friesen i Ellsworth, 1972). nych wymiarów, takich jak walencja, dział?
dążenie lub unikanie (Ekman i in., 1982;
Pod koniec lat sześćdziesiątych i na począt- sell, 1997; Schlosberg, 1954). Większość
ku siedemdziesiątych dwa dokonania zelektry- lenników emocji jako nieciągłych systemów
zowały badaczy zajmujących się wyrazami muje stanowisko ewolucyjne; ich zdaniem '
twarzy. Pierwszym z nich były międzykulturo- odrębna emocja pełni inną funkcję adapta
we badania prowadzone niezależnie przez Ek- której odpowiadają całkowicie odrębne re
WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ 309

którzy opowiadają się za ciągłością przedstawiających wyrazy twarzy (Etcoff i Ma-


iglażają, że emocje nie są nieciągłe i od- gee, 1992) oraz przekształcanych komputero-
£ że można je lepiej zmierzyć i poznać ja- wo fotografii twarzy wyrażających emocje
fckće się od siebie jedynie miejscem na (Young i in., w druku) wykazały wystąpienie
f0 ^ innego wymiaru (zwykle mówi się efektu granicznego. Granice między wyrazami
' c h wymiarach). Taka perspektywa jest twarzy odzwierciedlającymi emocje wydają się
fgkóWszechna wśród tych, którzy sądzą, tak samo wyraźne, jak w wypadku spostrzega-
filę są wyuczone społecznie i zróżnicowa- nia różnych odcieni czy dźwięków.
jturowo. Cztery niedawne dokonania w tej
ginie wskazują na to, że korzystne jest
i w a n i e wyrazów twarzy jako systemów nie-
DOWODY NEUROPSYCHOLOGICZNE -
'ch. FUNKCJONALNE OBRAZOWANIE
REZONANSEM MAGNETYCZNYM,

1 I A PRZYNALEŻNOŚCI DO KATEGORII BADANIA USZKODZEŃ I CHORÓB

badań nad oceną przynależności do Prace badawcze na temat korelatów wyrazów


j o r i i zajęli się tym, czy percepcja wyraża- twarzy związanych z centralnym układem ner-
Warzą emocji podlega kategoryzacji, czy wowym również odnoszą się do zagadnienia:
oparta na wymiarach (np. Etcoff i Magee, ciągłość versus nieciągłość. Teoretycy niecią-
J ) ; Badania percepcji przynależności do głości emocji argumentują, że doświadczanie
ferii kolorów i dźwięków wykazały, że i percepcja różnych wyrazów twarzy odzwier-
.fznienia w ramach jednej kategorii spra- ciedlających emocje angażują odrębne obsza-
ngjwiększą trudność niż rozróżnienia po- ry w centralnym układzie nerwowym (np. Ek-
l^jzy kategoriami (przegląd w: Etcoff i Ma- man, 1992; Izard, 1993). Teoretycy ciągłości
p992). Na granicy dwóch kategorii wzra- twierdzą, że najważniejszą rolę w określaniu
^fdokładność rozróżnień. Podczas badań wyrazu twarzy odgrywa walencja (np. Russell,
śjS&d-percepcją wyrazów twarzy komputerowo 1997), co implikuje, że percepcja różnych wy-
S^feneiowano kontinua wyrazów twarzy, przy razów twarzy odzwierciedlających negatywne
"Jljij każde kontinuum było zdefiniowane emocje może angażować te same obszary mó-
ptzez dwa krańce, które stanowiły prototypo- zgu. Dwa rodzaje dowodów wskazują na to, że
^gHuiazy twarzy odzwierciedlające emocje w spostrzeganiu odmiennych emocji negatyw-
ijja przykład złość i strach). Pozostałe bodźce nych biorą udział odrębne obszary mózgu.
-Blłędzy dwoma krańcami to wyrazy twarzy Autorzy pierwszej grupy badań przedsta-
^jednakowym stopniu różniące się od siebie. wili fotografie twarzy wyrażających emocje i -
,'^rwypadku wszystkich możliwych par w ra- najczęściej stosując funkcjonalne obrazowanie
'•.•iffach kontinuum przedstawiano badanym dwa rezonansem magnetycznym - ustalili, że per-
'^Jbodźce docelowe, a następnie trzeci, który był cepcja różnych wyrazów twarzy aktywuje róż-
iientjczny z jednym z pierwszych dwóch bodź- ne obszary mózgu. Percepcja twarzy przestra-
^ tów. Następnie proszono badanych, aby wska- szonych pobudzała obszary w lewej części cia-
„.••?£li. który bodziec przypominał ten trzeci.
ła migdałowatego (Morris i in., 1996) - nawet
.' • "Jeśli wyrazy twarzy są spostrzegane jako
wtedy, gdy pokazanie przestraszonej twarzy
^.należące do kategorii, to można oczekiwać, że
było natychmiast maskowane przedstawie-
'późnienia między twarzami w ramach jed-
niem. neutralnego wyrazu twarzy (Whalen
n&j kategorii będą mniej dokładne niż pomię-
i in., 1998). Percepcja twarzy smutnych akty-
parami twarzy pochodzącymi z różnych
wuje lewą część ciała migdałowatego i prawy
.kategorii, które fizycznie różnią się od siebie
płat skroniowy (Blair, Morris, Frith, Perrett
takim samym stopniu (efekt graniczny kate-
iDolan, 1998). Percepcja rozzłoszczonych
/-•gorn). Istotnie, badania z wykorzystaniem
twarzy pobudza korę podstawy płata czołowe-
komputerowo wygenerowanych rysunków
go po prawej stronie oraz przednią część obrę-
310 PSYCHOLOGIA EMOCJI

czy (Blair i in., 1998). Percepcja twarzy, naktó-


rych maluje się wstręt, aktywuje przednią część WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ
wysepki i limbiczny obszar korowo-wzgórzowy A FIZJOLOGIA AUTONOMICZNA
(Phillips i in., 1997). Kiedy mierzono związany
ze zdarzeniami potencjał na skórze głowy, Teoretycy nieciągłości emocji twierdz
okazało się, że rozzłoszczone, zadowolone różne emocje, a co za tym idzie - różnej
i przestraszone twarze wywołują - nawet zy twarzy, są powiązane ze stosunkowo!
u siedmiomiesięcznych dzieci - różne poten- nymi wzorcami funkcjonowania autonoj
cjały związane ze zdarzeniami (Nelson i de Haan, nego układu nerwowego. Natomiast hJt|.
1997; Połłack, Cicchetti, Klorman i Brumaghim, uznający ciągłość emocji spodziewał,i
1997). Wreszcie, wstępne wyniki badań zdają najważniejsze wymiary znaczenia emocji. z\\j
się wskazywać na to, że stymulacja konkret- cza walencja i pobudzenie, organizują pnl Jlz
nych obszarów mózgu wzbudza śmiech (Fried, między wyrazami twarzy a fizjologią auif
Wilson, MacDonald i Behnke, 1998). Należy miczną (dyskusja zob. w: Levenson. t ki
zauważyć, że chociaż teoretycy ciągłości twier- i Friesen, 1990). ^
dzą, iż rozróżnienia między negatywnymi emo- Autonomicznym wzorcom związany ni z
cjami wynikają z wyższego, celowego wniosko- nymi wyrazami twarzy poświęcono kilka roi
wania (Russell, 1997), to percepcja niektórych jów badań. W badaniach „ukierunkowali
negatywnych emocji wyrażanych twarzą akty- ruchu twarzy" uczestnikom polecono kur<
wuje ciało migdałowate, kojarzone ze stosun- konkretne mięśnie twarzy w celu siwoi?;
kowo automatycznym przetwarzaniem infor- układu, który przypominałby prototypowe
macji (LeDoux, 2000). razy twarzy wyrażające emocje (np. I-knj
Po drugie, o tym, że percepcja różnych Levenson i Friesen, 1983; Levenson,
emocji wydaje się związana z różnymi obszara- i Friesen, 1990). Rejestrowano autonon
mi mózgu, świadczą badania nad chorobami reakcje fizjologiczne badanych, kiedy pr:
i uszkodzeniami. W szczególności uszkodze- rali oni prototypowe dla różnych emocji \
nia ciała migdałowatego osłabiają zdolność twarzy. Chociaż znane są problemy meto
rozpoznawania malującego się na twarzy i wo- giczne związane z tymi pracami (np. i
kalizowanego strachu, choć nie mają wpływu Berntson, Larsen, Poehlmann i Ito, roz
na zdolność rozpoznawania wyrażanego twa- tego tomu), badania te wykazały, że
rzą smutku (Calder i in., 1996). Osoby cierpią- twarzy wyrażające negatywne emocje pr
ce na chorobę Huntingtona, która oddziałuje do różnej aktywności autonomicznej. Kon
na zwoje podstawy mózgu, nie potrafiły precy- nie: złość, strach i smutek bardziej przyspie
zyjnie rozpoznać wstrętu, podczas gdy bez- ją tętno niż wstręt, a temperatura pale
błędnie rozpoznawały inne negatywne emocje wyższa w wypadku złości niż strachu, co i
na twarzy (Sprengelmeyer i in., 1996). Nawet żuje na większe rozszerzenie naczyń i /w icks:
nosiciele choroby Huntingtona nie potrafili ny napływ krwi do mięśni (Ekman i III., l</fj
rozpoznać wstrętu (Gray, Young, Barker, Te różnice związane z negatywnymi emoq
Curtis i Gibson, 1997). powtarzają się w różnych grupach popula
(Levenson i in., 1990), wśród młodych i st
Jakkolwiek badania wykazały, że percepcja
szych badanych (Levenson, Carstensen, Fi
różnych wyrazów twarzy aktywuje różne obsza-
sen i Ekman, 1991), w różnych kulturach (I
ry mózgu, to niewiele wiemy o tym, czy okazy-
venson, Ekman, Heider i Friesen, 1992) i wi
wanie różnych emocji za pomocą wyrazu twa-
padku przeżywanych na nowo emocji (Lever
rzy aktywuje różne obszary w mózgu. Obecnie
i in., 1991). Sama walencja nie wyjaśnia owy
prowadzone prace badawcze nad wielorakimi
autonomicznych odrębności, które wiążą-
emocjami, wykorzystujące techniki obrazowa-
z wyrazami twarzy odzwierciedlającymi rój
nia mózgu, powinny doprowadzić do ważnych
emocje negatywne.
wniosków dotyczących tych zagadnień (David-
son, Ekman, Saron, Senulis i Friesen, 1990; Inne badania łączą spontaniczne wy u
Ekman, Davidson i Friesen, 1990). nie emocji twarzą z odrębnymi reakcjami?

J
WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ 311

icznymi. Uniesione brwi i spojrzenie że owocne może być również spostrzeganie


iP. e 0 współczuciu i zainteresowaniu
emocji na ciągłej skali. Na przykład perspekty-
%łv skojarzone ze zwolnieniem tętna, pod- wa nieciągła znajduje lepsze zastosowanie do
• gdy twarz, na której maluje się rozpacz - bieżącego, jednostkowego doświadczenia
'"przyspieszeniem (Eisenberg i in., 1989). emocji, natomiast wyjaśnienie oparte na cią-
spieszone tętno i reakcje oddechowe pod- głości - do doświadczeń emocjonalnych sumu-
śmiechu zdają się różnić od autonomicz- jących się w czasie i do badania nastrojów.
^h reakcji związanych z wyrażaniem twarzą Można też pogodzić te dwie perspektywy. Na
' " emocji (Ruch, 1993). Zażenowanie, przykład, choć różnice między emocjami moż-
na wyjaśnić kategoryzując, to różnice w ra-
Zjawiające się w swój odrębny sposób, jest
mach jednej kategorii emocji - na przykład
Prawdopodobnie kojarzone z rumienieniem
różne odmiany złości - można skutecznie tłu-
VL „atomiast reakcje autonomiczne w wypad-
maczyć miejscem na osi wymiarów takich, jak
3vn'innvch emocji są odmienne (Shearn, Berg-
intensywność lub przykrość (Ekman, 1992;
ian.~Hill, Abel i Hinds, 1990).
Ekman i in., 1982).

^|(yRAZY TWARZY I REAKCJE INNYCH


WYRAZY TWARZY ODZWIERCIEDLAJĄCE
'4v^óglad że wyrazy twarzy wyewoluowały, aby
^ W o l y w a ć różne reakcje u osobników tego ODRĘBNE EMOCJE
*' ^Sinego gatunku (Darwin, 1872/1959; Hauser,
Przedstawiony przegląd skłania do bardziej
^1§96), jest spójny z najnowszymi wynikami ba-
ogólnego pytania: jakie odrębne emocje są
' V które wskazują na to, że wyrazy twarzy
odzwierciedlane w wyrazach twarzy? Literatu-
fpołują specyficzne reakcje u obserwatorów
ra koncentruje się niemal wyłącznie na sied-
fttegląd zob. w: Dimberg i Óhman, 1996;
miu emocjach. Są to złość, wstręt, strach,
l&taer, Kring, 1998). Rozzłoszczona twarz -
szczęście, smutek, zaskoczenie i pogarda
jjflwet jeżeli była przedstawiana obserwato-
r o m poniżej progu ich świadomości - wywoły- (emocja najczęściej kwestionowana spośród
'•^Ifżła autonomiczne i widoczne na twarzy reak- wymienionych; Ekman, 0'Sullivan i Matsu-
j^cfe' podobne do reakcji strachu i różniące się moto, 1991; Matsumoto, 1992; Russell, 1991a).
3 $ch, które były spowodowane uśmiechami Ta sama lista emocji (z niewielkimi zmianami)
Ą(Esteves, Dimberg i Óhman, 1994). Okazało powtarza się w analizach struktury emocji, za-
malująca się na twarzy rozpacz wywoły- równo w Stanach Zjednoczonych (np. Shaver,
-i jjj-ała współczucie (Eisenberg i in., 1989), nato- Schwartz, Kirson i Ó'Connor, 1987), jak i w in-
•>%ast zażenowanie i wstyd - odpowiednio - roz- nych" kulturach (Romney, Moore i Rusch,
bawienie i współczucie (Keltner, Young i Bu- 1997). To powielanie się wskazuje na to, że ta-
1997). Negatywne wyrazy twarzy wzbudzają ki podział emocji jest uzasadniony niezależnie
od przyjętej metody i że nie jest tak tendencyj-
jbserwatorów różne emocje, co bardziej ko-
ny kulturowo, jak twierdzą niektórzy (Wierz-
•^ i f o n d u j e z poglądami o nieciągłości niż o cią- bicka, 1990).
Łjj[tości emocji.
Badacze zajmują się obecnie innymi wyra-
jlfe. • zami twarzy, zgłębiając ponadto ich dynamikę
^POGODZENIE DWÓCH PERSPEKTYW czasową; zwracają również uwagę na spojrze-
nie, ruchy głowy i ciała. Na przykład badania
v 1
kodowania, łączące zachowania ekspresyjne
• Dokonaliśmy przeglądu dowodów na popar-
i doświadczenie emocjonalne, wykazały od-
. ^Cie tezy, że wyrazy twarzy są spostrzegane jako
rębną ekspresję zażenowania i wstydu (Kelt-
^odrębne kategorie, związane z odrębnymi ob-
"J^zarami mózgu, z odrębną aktywnością auto- ner, 1995; Keltner i Buswell, 1997; Keltner
-unomiczną i wywołujące odmienne reakcje i Harker, 1998) oraz współczucia (Eisenberg
i^innych. Chociaż te dowody wspierają teorię i in., 1989), a także różne związane z doświad-
/^nieciągłości emocji, to jesteśmy przekonani, czeniem korelaty śmiechu i uśmiechania się
312 PSYCHOLOGIA EMOCJI

(Keltner i Bonanno, 1997). Kolejne badania emocji napotykają liczne trudności związan J
oceny emocji dowiodły, że oznaki zażenowa- wzbudzaniem, zależnościami czasowymi ic
nia, wstydu, rozbawienia (śmiech) i współczu- miarami emocji (Rosenberg i Ekman, 19©
cia przekazują rzetelne informacje na temat poświęcono temu zagadnieniu kilka prac;!
emocji, choć nie w takim samym stopniu jak dawczych. Udowodniły one występowanie sil
oznaki tradycyjnie badanych emocji (Haidt nych, istotnych powiązań między wyrazem tw
i Keltner, 1999; Keltner i Buswell, 1996). rzy a innymi wyznacznikami emocji.
Wreszcie, badacze skupili swoją uwagę na
dwóch uzewnętrznieniach emocji - na czer-
wienieniu się (Leary, Britt, Cutlip i Templeton, ZALEŻNOŚĆ MIĘDZY WYRAZAMI T W A l f l
1992; Shearn i in., 1990) i na ikonicznym wy- A DOŚWIADCZANYMI EMOCJAMI 11
stawianiu języka (Haidt i Keltner, 1999).
Kilka prac dotyczy zależności międz\ \\yill2$|
mi twarzy a doświadczanymi emocjami. nuSi
rzonymi na podstawie samoopisów. WczeiH
WYRAZ TWARZY JAKO przegląd jedenastu badań prowadzonvch pril
DOKŁADNY WSKAŹNIK EMOCJI użyciu różnych metod wskazuje, że wielkoffi
efektu zależności między wyrazem iwarjl
a doświadczeniem jest niewielka do umiarSi
Czy wyraz twarzy przekazuje prawdziwe infor- wanej, ale statystycznie istotna w ró/inch ba
macje na temat emocji? Tę wątpliwość można daniach (Matsumoto, 1987). Stosując bardziej!
sprowadzić do dwóch bardziej szczegółowych precyzyjne systemy kodowania wyn/.ow twą|
pytań, będących przedmiotem gorących spo- rzy, niezmiennie znajdowano zależność miaj
rów i kontrowersji. Po pierwsze, czy różne wy- dzy wyrazem twarzy a doświadczaniam emo|
razy twarzy odpowiadają innym oznakom cji. Podczas jednego z badań wykazano, ze ref
emocji? Po drugie, czy obserwatorzy na pod- akcje malujące się na twarzy badjmęl
stawie wyrazu twarzy mogą dokładnie rozpo- w trakcie oglądania filmów korelowały z pófm
znać emocję? niejszymi relacjami na temat doświadczan\ól
Aż do końca lat sześćdziesiątych XX wie- uczuć (Ekman, Friesen i Ancoli, 1980). W ykal
ku powszechnie przyjmowano, że wyraz twa- zano, że „uśmiechy Duchenne" z uniesieniem
kącików ust w przeciwieństwie do imnoffi
rzy stanowi chaotyczny, zawodny system o nie-
uśmiechów mają związek z pozytywnymi enra
wielkiej wartości komunikacyjnej. Autorzy po-
cjami u młodych i starszych dorosłych (np|
dawali tysiące przykładów - na przykład osób
Frank, Ekman i Friesen, 1993; Hess, Hanśj
uśmiechających się na widok obcinania głowy
i Kappas, 1995; Keltner i Bonanno, WS
szczura (Landis, 1924) - które podważały po-
Smith, 1995). Znaleziono niewątpliwą /alca
gląd o dokładnej odpowiedniości wyrazów
ność między wyrazami twarzy wskazującymi
twarzy i doświadczanych emocji (przegląd
na zażenowanie i rozbawienie (na przy klaa
zob. w: Ekman, 1973). Zakładano, że wyraz
unikanie spojrzenia i kontrolowany iMiiicęhj
twarzy jest podobny do fonemów w języku -
versus uśmiech z otwartymi ustami) a relacja?
jednostki komunikacji uważano za powiązane
mi dotyczącymi tych emocji (Keltner, ] W5),'
w specyficzny sposób z konkretnymi zdarze- Spontaniczny śmiech i uśmiechanie MC mająj
niami i doświadczeniami, co miałoby stanowić wyraźne korelaty społeczne i korelaty zw i.izaj
element kulturowej struktury emocji. ne z doświadczeniami (Keltner i Bonanno^
Ostatnio padają stwierdzenia, że twarze wy- 1997). Przeglądy literatury na temat humoitĘ
rażające emocje nie wiążą się z doświadczeniem i śmiechu wykazują, że korelacja intensywno^
emocji (Fernandez-Dols i Ruiz-Belda, 1997), ści śmiechu lub uśmiechania się i relacji doly^
lecz zależą od czynników społecznych, wynika- czących stopnia zabawności bodźców w \ nosi]
jących z konkretnego kontekstu (Fridlund, od 0,3 do 0,4 (McGhee, 1977; Ruch, 1995). ^
1992). Mimo że próby dokumentowania związ- wyniki okazują się jeszcze bardziej imponuj^
ków między wyrazem twarzy a innymi oznakami
WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ 313

^obliczu logicznych górnych granic pozio- na sprawdzaniu zgodności między obserwato-


korelacji między pomiarami pochodzący- rami lub grupami obserwatorów. Mniej prac
tak różnych źródeł. Siłę powiązania wyra- badawczych poświęcono porównaniu ocen ob-
^§vvarzy z doświadczanymi emocjami serwatorów z niezależnymi pomiarami doświad-
lżyłyby pewne zabiegi metodologiczne, czanych emocji w celu sprawdzenia dokładności
są jednak rzadko stosowane. Jednogru- ich rozpoznawania. Na przykład Ekman, Frie-
'* plany eksperymentalne (Ruch, 1995) sen, 0'Sullivan i Scherer (1980) analizowali
5$ulcp"/° ne m i a r y s a m o ° P i s o w e Prowadzą do oceny obserwatorów, gdy ktoś prawdziwie i nie-
'^hardziej precyzyjnej i silniejszej zależności prawdziwie opisywał swoje emocje. Dokładność
fc"flzv wyrazem twarzy a doświadczeniem była wysoka, gdy oceniane osoby mówiły praw-
dę, a niska, gdy kłamały. Nowsze badania (Ek-
&
^ S o c j i (Rosenberg i Ekman, 1994).
man, 2003), podczas których obserwatorzy oce-
niali wyraz twarzy, słuchając jednocześnie słów,
^ZALEŻNOŚĆ MIĘDZY WYRAZAMI TWARZY wykazały, że dokładność osądów większości ob-
serwatorów była przypadkowa, kiedy badani ce-
A INNYMI WSKAŹNIKAMI EMOCJI lowo kłamali. Ale jednocześnie badania te do-
wiodły, że pewna niewielka część ludzi osiąga
"'"^"Autor/y innych, mniej licznych badań zajmo- wysoką dokładność; innymi słowy, informacje
"<wali sjo ustaleniem zależności między różnymi pozwalające wykryć kłamstwa znajdują się na
^'•Wazami twarzy a innymi oznakami reakcji twarzy, choć większość ludzi ich nie zauważa.
4 emocjonalnych. Jak się przekonaliśmy, przy- Z innych najnowszych prac wynika, że obser-
bieranie różnych wyrazów twarzy łączy się watorzy potrafią niezawodnie rozróżnić spon-
!>»V różny mi wyznacznikami aktywności autono- taniczne oznaki zażenowania, rozbawienia
jpicznó) związanej z emocjami (Levenson i in., (Keltner, 1995), miłości i pożądania (Gonza-
^4*9901 a różnymi wzorcami aktywności central- ga, Keltner i Smith, 2000).
|"nego układu nerwowego (Ekman i Davidson,
1993). Udowodniono, że spontaniczne wyrazy
" Jfivaiz> wiążą się z różnymi autonomicznymi
i r e a k c j a m i w wypadku złości (zob. w: Rosen-
- berg i in., 1998), współczucia (Eisenberg i in., UNIWERSALNOŚĆ WYRAŻANIA
^ .1989; i śmiechu (Keltner i Bonanno, 1997).
'."Spontaniczne uśmiechy Duchenne aktywują
EMOCJI TWARZĄ
Ł "Odmienne obszary mózgu niż inne uśmiechy
:-;'(np. Ekman i in., 1990; Davidson i in., 1990). Poszukiwania uniwersalnych elementów wyra-
' -Wreszcie, najnowsze badania nad pogrążony- zów twarzy mają długą i interesującą historię
' mi w /.niobie dorosłymi osobami rozmawiają- (Darwin, 1872/1959; Ekman, 1973; 1998). To,
cymi o swoich zmarłych małżonkach wykazały, czy ludzie pochodzący z różnych kultur po-
-że-u dorosłych wyrazy twarzy, na których ma- dobnie wyrażają emocje twarzą, wiąże się -
« lują się złość, smutek, uśmiech Duchenne choć nie definitywnie - z teoriami dotyczący-
i- ^uśmiech, współwystępują z odrębnymi, lecz mi stopnia, w jakim emocje są wrodzone, wy-
' związanymi semantycznie tematami (na przy- ewoluowane czy zdeterminowane kulturowo
v .- kład sprawiedliwość i strata), zakodowanymi (zob. w: Ekman, 1973). Darwin był przekona-
,W 'Spontanicznej rozmowie (Bonanno i Kełt- ny - zgodnie z Zeitgeist - że wyrażanie emocji
nbr. 2D00). twarzą ma charakter uniwersalny; rozprowa-
. dził wśród misjonarzy pracujących w różnych
częściach świata kwestionariusz, pytając ich
BADANIA DOKŁADNOŚCI o to, czy na podstawie własnych obserwacji
^ROZPOZNAWANIA WYRAZÓW TWARZY mogą wywnioskować, że ludzie w odległych
kulturach wyrażają emocje w podobny sposób
j' ;Więkv«ść badań, podczas których obserwato- (Darwin, 1972/1959). Uniwersalistyczne po-
ny dokonywali oceny wyrazu twarzy, polegała glądy na temat wyrazów twarzy miały jednak
314 PSYCHOLOGIA EMOCJI

krótki żywot. Lata trzydzieste, czterdzieste dek - na ogół wskaźniki dokładności


i pięćdziesiąte XX wieku były zdominowane od 60 do 80% (podczas gdy poziom p
przez zwolenników nauk społecznych, głównie kowości waha się od 17 do 50%). Te w
takich jak Klineberg (1940), La Barre (1947), doprowadziły teoretyków o różnych ~
Birdwhistell (1970), którzy utrzymywali, że lu- dach do wniosku, że ludzie - niezależni
dzie z różnych kultur w odmienny sposób wy- kultury, z której się wywodzą - w p O( j 0
rażają emocje twarzą. Ich przekonania opiera- sposób rozpoznają wyrazy twarzy przedsu
ły się na wadliwie prowadzonych obserwa- jące złość, pogardę, wstręt, strach, sn)u
cjach, nieprecyzyjnych definicjach wyrazów i zaskoczenie (Ekman, 1994; Russell, lgiq
twarzy, a ponadto na tym, że w większości wy- Kilka nowych prac badawczych, prowa
padków nie brali pod uwagę znaczenia kano- nych w odpowiedzi na krytykę tradycyjny eh
nów okazywania emocji. Jednak to oni prze- dań, nadal dowodzi dokładności ocen w \ u,
wodzili pierwszej fali badań nad kulturową twarzy. Na przykład powszechnie wysuw'
specyficznością interpretowania emocji (prze- zarzut dotyczył metody wymuszonego n\b
gląd zob. w: Ekman, 1973). Od tego czasu Tymczasem najnowsze badania w Sian
przeprowadzono liczne badania, które w spo- Zjednoczonych i na wiejskich obszara< h ln
sób bardziej pewny ustaliły uniwersalność (Haidt i Keltner, 1999) wykazały, że doki
i międzykulturowe zróżnicowanie wyrażania ność ocen wyrazów twarzy zmienia sie /.j
emocji twarzą. wie w niewielkim stopniu, kiedy badani nj
możliwość zinterpretowania wyrazu tw~
swoimi słowami (zob. też: Izard, 1977),
DOWODY NA UNIWERSALNOŚĆ krytyczny argument wobec tradycyjnych mą
łączył się z faktem, że wykorzystywan
WYRAZÓW TWARZY w nich raczej pozowane, a nie spontam
Na uniwersalność wyrażania emocji twarzą wyrazy twarzy odzwierciedlające emocje,
wskazują cztery rodzaje dowodów. Po pierw- dawne badania prowadzą do wniosku, że,
sze, począwszy od wczesnych prac Ekmana na serwatorzy prawidłowo oceniają spontani
przejawiane rozbawienie (to jest śmie^
temat przedpiśmiennej, odizolowanej kultury
złość, wstręt, zażenowanie i wstyd (zob. Baj
ludu Fore z Nowej Gwinei oraz studiów Izar-
nie 5, Keltner, 1995). Chociaż niewątpliwie
da, dotyczących różnych kultur piśmiennych,
uważono kulturowe zróżnicowanie
w badaniach oceniano, czy ludzie mówiący
oceniania malujących się na twarzy eira
różnymi językami i łączący z emocjami od-
(zob. Russell, 1994), a także wpływ konteli
mienne wierzenia w podobny sposób interpre-
na te oceny (Russell, 1997), to jednak doM
tują wyrażane twarzą emocje (przegląd zob. w:
ność indywidualnych ocen emocji wyrażan;
Ekman, 1998; Izard, 1977; Russell, 1994). Te
twarzą wydaje się znaczna.
badania, prowadzone w dziesiątkach kultur,
zazwyczaj polegały na tym, że uczestnikom Po drugie, dwie prace badawcze dostarci
przedstawiano fotografie spreparowanych wy- ją przekonujących dowodów na pewną unity
razów twarzy odzwierciedlających emocje salność wyrażania emocji. Międzykulturd
i proszono ich o określenie wyrazu twarzy za badania rzeczywistych zachowań eniocjon
pomocą słowa wybranego z listy emocji. Kry- nych wymagają zastosowania międzykultujjj
tyce poddano metodę wymuszonego wyboru wych odpowiedników znaczenia bodźca
i jednogrupowości tych badań (np. Fridlund, emocjonalnych, a także relatywnego huku oj
1992; Russell, 1994; zob. odpowiedzi w: Ek- działywania uwarunkowanych kulturi
man, 1994; Izard, 1994). Zakwestionowano nonów okazywania emocji (Ekman, 19"
również znaczenie uzyskanych poziomów do- Pierwsze badania pokazały, że japońscy i ań
kładności (Russell, 1994). Jednakże badania rykańscy studenci, którzy bez swojej V. iedzj
ujawniły, że w różnych kulturach ludzie oce- li nagrywani na wideo podczas oglądania st
niają wyrażane twarzą emocje z dokładnością sującego filmu, w uderzająco podobny spi*
na poziomie przekraczającym zwykły przypa- wyrazem twarzy okazywali negatywne emoj
WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ 315

1973). Później odkryto, że pięcio- norm (Ekman, 1992; Keltner i Kring, 1998).
jWnastomiesięczne japońskie i amerykań- Inne aspekty emocji - takie jak opisy osobi-
^niemowlęta w odpowiedzi na niebolesne stych odczuć związanych z emocjami - mogą
sJLiczenie ruchów ręki wyrażały złość za wykazywać większe kulturowe zróżnicowanie.
podobnych wyrazów twarzy, pozycji
dźwięków (Camras, Oster, Campos,
v a k e ; Bradshaw, 1992). Badania etologicz-
DOWODY NA KULTUROWE
jakkolwiek nie zabezpieczają przed moż- ZRÓŻNICOWANIE WYRAZÓW TWARZY
tendencyjnością pojedynczego obserwa-
c j a * - dowiodły, że na twarzach ludzi z róż- Twierdzenia dotyczące międzykulturowego
slfch kultur pojawia się taki sam wyraz zróżnicowania wyrazów twarzy, często pocho-
Iffiechu podczas zabawy, zażenowania pod- dzące z prac etnograficznych, są szokujące.
<źas flirtu, złości podczas kłótni (np. Eibl- Twierdzono, że Utku z Arktyki nigdy nie oka-
•^Eibesfeldt, 1989). zują złości na twarzy (Briggs, 1960). W wielu
ipo trzecie, badano związki między wyra- kulturach powszechny jest śmiech na pogrze-
•^sjsm twarzy a innymi wyznacznikami emocji bach (Keltner i Bonanno, 1997). Przegląd lite-
%*?Wóżnych kulturach. Jedno z badań, o którym ratury etnograficznej z pewnością ujawniłby
'gjsłuż wspominaliśmy, polegało na tym, że występowanie spójnych i powszechnych różnic
; ?f'ltczestnikom ze Stanów Zjednoczonych i Mi- kulturowych w wyrazach twarzy odzwiercie-
lianekabau, matrylinearnej, muzułmańskiej dlających poszczególne emocje. Jednak twier-
jgjjjtury w Indonezji, polecono przybierać wy- dzenia te obarczone są oczywistymi błędami
'ffiźy twarzy wyrażające różne emocje. W tym metodologicznymi, obejmującymi między in-
'S czlsie rejestrowano autonomiczne reakcje fi- nymi kwestię, czy badani reagowali na podob-
',V-?.jjologiczne (Levenson i in., 1992). Co ważne, ne bodźce, czy uniknięto wieloznaczności
-pelowy zestaw ruchów twarzy powodował po- określeń „uśmiech", „zmarszczenie brwi"
""^•jiobnc reakcje autonomiczne u przedstawicie- i „śmiech". W efekcie lepiej kontrolowanych
obydwu wspomnianych kultur. badań opisano różnice między sposobami
,, \Vi cszcie, w trakcie innych badań zbierano okazywania emocji twarzą przez członków od-
^-"'relacje ludzi na temat wyrazów twarzy koja- miennych kultur oraz między sposobami ich
;:vVtZonycli z różnymi emocjami. Chociaż samo- percepcji.
- popisy dotyczące zachowania są tendencyjne, Po pierwsze, przedstawiciele różnych kul-
^C-tnożna je wykorzystać, badając uniwersalność tur przypisują inną intensywność malującym się
."\vyraz0w twarzy. Na przykład pomiędzy łudź- na twarzy emocjom (Matsumoto i Ekman, 1989).
.^,-mi z rożnych kultur występuje duża zgodność Japońscy uczestnicy pierwszych badań poświę-
'.opinii, że oznakami zażenowania są nerwowe conych temu zagadnieniu przypisywali więcej
Uśmiechy i unikanie spojrzenia (przegląd zob. emocji wszystkim wyrazom twarzy - z wyjąt-
Keltner i Buswell, 1997). Podobnie można kiem wstrętu - przybieranym przez osoby po-
' '{lodsuniować inne badania, których autorzy chodzenia zarówno europejskiego, jak i japoń-
•/ .zebrali opisy ekspresyjnych zachowań w róż- skiego niż badani amerykańscy (Matsumoto
•^nych kulturach (np. Scherer i Wallbott, 1994). i Ekman, 1989). Co ciekawe, przedstawiciele
•'<••• Ti/eba wspomnieć, że uniwersalność wy- obydwu kultur różnili się między sobą pod
jazów twarzy w żadnej mierze nie implikuje względem oceny, które wyrazy twarzy wyrażają
łn ?' Wi:i 'salności innych składników emocji,
najbardziej intensywne emocje: dla Japończy-
^i" Wyra/ twarzy jest chyba najbardziej uniwer- ków był to wyraz wstrętu, dla Amerykanów -
salaym aspektem emocji ze względu na swoje wyraz szczęścia i złości. Ostatnio Matsumoto
.'•s, _ Znaczenie dla skutecznego funkcjonowania i współpracownicy badali oddziaływanie
w wiciu sytuacjach społecznych, występują- zmiennych kulturowych, takich jak indywidu-
•A: w r ó ż n y c h kulturach - sytuacjach takich,
alizm i dystans związany z władzą, na różnice
: J®^ kształtowanie więzi, negocjowanie pozycji w intensywności emocji przypisywanych wyra-
społecznej, przeprosiny z powodu naruszenia zom twarzy (np. Matsumoto i Kudoh, 1993).
316 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Po drugie, osoby pochodzące z różnych pertuar sposobów przekazywania konkretffl


kultur wyciągają różne wnioski na podstawie emocji. Na przykład, chociaż osoby ze Staniał
wyrazu twarzy odzwierciedlającego emocje. Zjednoczonych i z Indii podobnie interprettfl
Na przykład amerykańscy studenci college'ów prototypowe okazywanie zażenowania u> mJI
częściej niż japońscy wnioskowali, że osoba nak tylko mieszkańcy Indii wymieniali z a s i l i
z uśmiechem Duchenne jest bardzo towarzy- zanie języka (południowoazjatycki sposill
ska (Matsumoto i Kudoh, 1993), co jest spój- okazywania emocji samoświadomościowyeffl
ne z panującą w Stanach Zjednoczonych ten- jako wyraz zażenowania. Kultury clnbj n-ija
dencją, aby na podstawie zachowań społecz- bardziej różnią się między sobą pod wzgtedgji
nych człowieka snuć przypuszczenia na temat znaczenia tych ikonicznych oznak enioci
jego usposobienia. Można się również spo- (omówienie kulturowego zróżnicowania syń
dziewać, że w kulturach, które somatyzują do- boli zob. w: Ekman i Friesen, 1982). W jodyno
świadczenia emocjonalne (np. Russell, 1991b), jak dotąd pracy na temat funkcjonowania od
częściej będą się pojawiały reakcje somatycz- miennych kanonów okazywania emocp W IÓ£
ne wiążące się z wyrazem twarzy. Inne predyk- nych kulturach Ekman (1973) wyka/al kulms
cje międzykulturowe pochodzą z literatury po- rowe zróżnicowanie kontroli wyrazów twarz
święconej emocjom i kulturze (np. Mesąuita W obecności osoby obdarzonej auloiytcteri
i Frijda, 1992; Markus i Kitayama, 1991). badani z Japonii w większym stopniu niż ci %
Po trzecie, najnowsze badania potwierdza- Stanów Zjednoczonych maskowali uśniie
ją dostarczane przez etnografów przykłady na chem negatywne emocje, które były reakcja ni
to, że u ludzi pochodzących z różnych kultur oglądany nieprzyjemny film, choć przedsta\v
podobne wyrazy twarzy są wywoływane przez ciele obydwu grup mieli niemal ident\c/nv\\y
zupełnie inne zdarzenia. Na przykład w jednej raz twarzy, kiedy oglądali filmy w samotność
z prac pojawia się doniesienie, że japońscy stu- i
denci za bardziej właściwe uważają okazywa-
nie wyrazu twarzy odzwierciedlającego nega-
tywne emocje członkom grup obcych (Matsu- INDYWIDUALNE RÓŻNICE
moto, 1990). Natomiast według studentów
amerykańskich bardziej właściwe jest okazy-
W WYRAŻANIU EMOCJI
wanie negatywnych emocji wobec członków TWARZĄ Ą
własnej grupy. Mieszkańcy Indii, interpretując
widziany na fotografiach uśmiech Duchenne,
częściej mówili o afiliacji, podczas gdy Amery- Pomimo pojęciowych i metodologicznych na!
kanie - o indywidualnych osiągnięciach (Haidt dziei, jakie niosą ze sobą badania indywidua'1
i Keltner, 1999), co jest spójne z twierdzeniami nych różnic w wyrazach twarzy (Keltne
dotyczącymi kultur, w których ceni się nieza- 1996), dopiero niedawno to zagadnienie przj
leżność, i tych, w których panuje współzależ- ciągnęło uwagę badaczy empirycznych. T
ność (Markus i Kitayama, 1991). Należałoby niedopatrzenie wynika z dwóch histoiyc/md
jeszcze zbadać, czy kulturowe zróżnicowanie tendencji. Po pierwsze, początkowo hadaczi
pod względem wniosków wysnuwanych na
zachowań ekspresyjnych (np. Woli. 1943
podstawie wyrazów twarzy występuje w trakcie
koncentrowali się na indywidualnych rozhtez
autentycznych interakcji społecznych.
nościach dotyczących różnorodnych /.ichowai
Wreszcie, nieliczne dowody wskazują na (takich jak sposób chodzenia, cechy szczegoln
międzykulturowe różnice rzeczywistych za- lub postawa), ale nie brali pod uwagę wyrazi
chowań ekspresyjnych. Członkowie odmien- twarzy. Badaniu twarzy mogły zaszkodzić-pi
nych kultur często różnią się pod względem łapki i nadszarpnięta reputacja studiów nad fi
czasu wyrażania emocji. Na przykład amery- zjonomią (Ekman, 1978). Po drugie, n a u k o -
kańskie niemowlęta szybciej reagowały złością skupiali się raczej na uniwersalnych, piototy'
niż niemowlęta japońskie (Camras i in., 1992). powych wyrazach twarzy, ignorując ii h mduu
Kultury mogą mieć również zróżnicowany re- dualne zróżnicowanie. Jednak ostatnio puwaj

1
WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ 317

e prace zaczęły rozjaśniać związki między


znacznych sytuacjach (np. Moskowitz i Cote,
iirii osobowościowymi i zaburzeniami psy- 1995). Wreszcie, jakie może być oddziaływa-
'cznymi a wyrażaniem emocji twarzą. nie wyrazów twarzy odzwierciedlających emo-
cje na ważne zależności między osobowością
a środowiskiem (np. Caspi i Bem, 1990)?
^ABOWOŚĆ
AfWYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ PSYCHOPATOLOGIA
ŁTeoreiycy od dawna twierdzili, że indywidual- A WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ
^ne różnice emocjonalne wiążą się z najważ-
fójszymi procesami i konstrukcją osobowości Pierwszych teoretyków emocji interesowały
•'(Malatesta, 1993; Pervin, 1993). Te poglądy są zależności między emocjami a zaburzeniami
'spójne z wynikami badań, które wykazały za- psychicznymi (Ekman, 1984; Izard, 1971; Plut-
leżność między ekstrawersją i neurotycznością chik, 1980). Chociaż zakładali oni, że emocje
wrażaniem twarzą - odpowiednio - pozy- pełnią ważne funkcje, to emocje niewłaściwe,
?£tywllych i negatywnych emocji (Keltner, nadmierne lub niewystarczające w danych
co potwierdzają też badania opierające okolicznościach spostrzegali jako potencjalnie
'^" -się n;l samoopisach (Larsen i Ketelaar, 1991; dysfunkcyjne i destrukcyjne. Badacze zaczęli
C&Wat*" 1 i Clark, 1992). Ustalono, że ludzie zatem systematycznie śledzić związki między

I
t ^ ż n i ą się między sobą pod względem ogólnej różnymi zaburzeniami a wyrazami twarzy
^ekspresyjności emocjonalnej (np. Gross i John, (przegląd zob. w: Keltner i Kring, 1998).
1997: Keltner i Ekman, 1996; Larsen i Diener, Pierwsze badania miały w większości cha-
1987). chociaż nie wiadomo do końca, w jakim rakter opisowy. Przedstawiano zależności
stopniu pomiary oparte na samoopisach doty- między rozmaitymi zaburzeniami a różnymi
v tgącvch skłonności do przeżywania intensyw- wyrazami twarzy odzwierciedlającymi emocje.
nych emocji odpowiadają zachowaniu ekspre- Na przykład pacjenci w depresji w stosunkowo
syjnemu w odpowiedzi na różne bodźce (Kelt- ograniczonym stopniu wyrażają emocje twa-
|,«her i r.kman, 1996). rzą, szczególnie emocje pozytywne (Beren-
Te wyniki skłaniają do sformułowania pię- baum i Oltmanns, 1992; Ekman i Friesen, 1974;
4,-ClU pytań dla przyszłych badaczy. Po pierwsze, Ekman, Matsumoto i Friesen, 1997; Jones
^Śikiedy pojawiają się indywidualne różnice i Pansa, 1979; Ulrich i Harms, 1985; Waxer,
óy«vv,\uniżach twarzy? Niektórzy autorzy opisali 1974). Pacjenci ze schizofrenią okazują mniej
^'występowanie takich różnic już w siódmym emocji na twarzy niż osoby, u których nie zdia-
'"^niiesiiiiu życia (Izard, Hembree i Huebner, gnozowano tej choroby, podczas oglądania
co sugeruje, że wyraz twarzy może mieć emocjonujących filmów (Berenbaum i Olt-
vypłyu na kształtowanie się i rozwój usposobie- manns, 1992; Kring, Kerr, Smith i Neale, 1993;
n i a (Malatesta, 1990). Po drugie, jakie są bio- Kring i Neale, 1996; Mattes, Schneider, He-
łsijpgicziie podstawy indywidualnych różnic emo- imann i Birbaumer, 1995), w reakcji na komik-
cjonalnych (np. Kagan, Reznick i Snidman, sy (Dworkin, Clark, Amador i Gorman, 1996)
-•-1988)? Po trzecie, czy indywidualne różnice i w sytuacjach społecznych (Krause, Steimer,
_ >;w ekspresji emocjonalnej wynikają głównie Sanger-Alt i Wagner, 1989; Mattes i in., 1995),
; indywidualnych różnic dotyczących progu
chociaż relacjonują przeżywanie takich sa-
^'wzbudzania emocji, oddziaływania bodźców mych jak inni lub silniejszych emocji i wykazu-
j£toocjonalnych, czy też podstawowego pozio- ją podobne (lub większe) przewodnictwo elek-
nastroju (zob. w: Bolger i Schilling, 1991; tryczne skóry (Kring i Neale, 1996). Pewne ba-
^Larsen i Ketelaar, 1991)? Po czwarte, w jakich dania wykazały, że nastoletni chłopcy ze
"Okolicznościach związek między osobowością
skłonnościami do agresji i wykroczeń okazują
^ wyrazem twarzy jest najsilniejszy? Wstępne
wyrazem twarzy mniejsze zażenowanie, a więk-
^wyniki badań wskazują na to, że taki związek
szą złość niż badani z grupy kontrolnej (Kelt-
najsilniejszy w dobrze znanych, jedno-
ner, Moffitt i Stouthamer-Loeber, 1995). Ta
318 PSYCHOLOGIA EMOCJI

fundamentalna praca badawcza ujawnia, któ- należy traktować jako systemy niecwu|L j f l
re emocje mogą odgrywać dużą rolę w różnych też jako jednostki różniące się od s i j i ^
zaburzeniach, i obala pewne błędne przekona- względem miejsca zajmowanego na c j u dl
nia dotyczące emocjonalnego charakteru pew- skali pewnego wymiaru? Czy obserwatoria
nych zaburzeń - na przykład takie, że odczu- dokładnie rozpoznają wyrazy twarzy? ( A ^ J i
cia schizofreników są płytkie. razy twarzy odzwierciedlające emocje sa
Te wyniki wytyczają ważne kierunki docie- wersalne? Odpowiedzi na te trzy pytania ol-al
kań badawczych. Po pierwsze, poznane zależ- zały się twierdzące, ale kilka zagadnk n \\\m4|
ności między emocjami a konstrukcją autono- ga badań empirycznych. PrzeanalizowałiśiJI
micznego i centralnego układu nerwowego również nowe prace badawcze na temat incM
mogą prowadzić do odkrycia mechanizmów fi- widualnych różnic w wyrażaniu emocji za i J j
zjologicznych towarzyszących różnym zaburze- mocą twarzy. .al
niom. Badania ilustratywne obejmują prace Obszerność dziedziny nie pozwoliła na d i i
poświęcone depresji, słabszemu odczuwaniu konanie przeglądu ważnych prac p >św iecńl
pozytywnych emocji, asymetrii spoczynkowej nych informacjom zwrotnym (Maisuniotdi
mózgu (np. Davidson, 1993) oraz związkom 1987), ewolucji wyrazów twarzy (Izard i mjj
między autyzmem a emocjami samoświado- 1987), składnikom wyrazów twarzy (Smith'
mościowymi (Capps, Yirmiya i Sigman, 1992). Scott, 1997) i związkom między temperatur!
Po drugie, na podstawie dostępnej już wiedzy twarzy a doświadczanymi emocjami (Zajonj
na temat wyrazów twarzy odzwierciedlających 1985). Nie byliśmy też w stanie poświęcic nat
emocje badacze mogą rozpocząć dokumento- leżytej uwagi nowym badaniom wyrazów tws
wanie tego, w jaki sposób emocjonalne aspek- rzy, dotyczącym systematycznego wpływu wyj
ty zaburzeń psychicznych łączą się ze stylami in- razów twarzy na kształtowanie interakcji spć
terakcji i związków, a tym samym tworzą łecznych (Keltner i Kring, 1998). Wreszcii
i utrwalają zaburzenia (dowody i refleksje zob. nasze omówienie metod było z koniec/noścl
w: Keltner i Kring, 1998). Na przykład u osób ograniczone i po prostu odnotowaliśmy zna**
wysoce psychopatycznych występuje autono- czenie nowatorskich metod, takich j.ik hada^
miczna reakcja na wyraz twarzy odzwierciedla- nia ąuasi-eksperymentalne, badania sponti
nicznej ekspresji w sytuacjach społecznych (np
jący złość, ale nie smutek (Patrick, 1994), co
Keltner, Young, Heerey, Oemig i Monarch)
wskazuje, że psychopaci mogą nie reagować na
1998; Levenson i Gotman, 1983) i zautomatyi
cierpienie innych w sposób, który zazwyczaj
zowanych technik kodowania wyrazów twarz
hamuje zachowania antyspołeczne. Wreszcie,
(Bartlett, Hager, Ekman i Sejnowski. 1998!*
wyraz twarzy może być wykorzystany jako mia-
Ekman, Huang, Sejnowski i Hager, 1993). i
ra postępu w leczeniu (np. Ekman i in., 1997)
Badanie wyrazów twarzy, niegdyś nieirią
czy poziomu doznań traumatycznych, na przy-
zupełnie ignorowane, dziś znajduje się w ceit
kład po utracie małżonka (Bonanno i Keltner,
trum zainteresowania wyłaniającej się dziedzj
1997).
ny nauk afektywnych. Badania wyrazu iw.uzyjj
będą nadal związane z podstawowymi zagacj
nieniami dotyczącymi emocji, kultury i komu-:
WNIOSKI nikacji. Będą też sprzyjać studiom nad odno
szącymi się do emocji doświadczeniami i lizjoi
logią autonomicznego i centralnego układi
nerwowego. Wreszcie, prace badawcze po:
W niniejszym rozdziale sięgnęliśmy do kla- święcone wyrazom twarzy pozwolą uczon
sycznych i współczesnych badań nad wyrazami nadal poszukiwać odpowiedzi na fundame
twarzy, ażeby zająć się trzema zagadnieniami: talne pytania dotyczące ludzkiej natury.
czy wyrazy twarzy odzwierciedlające emocje
WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ 319

LITERATURA

F H. (1924). Social psychology. Boston: Hough- Davidson, R. J., Ekman, P., Saron, C., Senulis, J., Frie-
sen, W. J. (1990) Emotional expression and brain
' M s., Hager, J. C„ Ekman, P., Sejnowski, T. J. physiology: I Approach/withdrawal and cerebral as-
7i9S8) Measuring facial expression by computer symetry. Journal of Personality and Social Psycho-
image analysis. Tekst złożony do druku,
logy, 58, 3 3 0 - 3 4 1 .
nbaiim, H., Oltmanns, T. F. (1992). Emotional expe- Dimberg, U., Ohman, A. (1996). Behold the wrath: Psy-
rience and expression in schizophrenia and depres- chophysiological responses to facial stimuli. Motiva-
sion .Journal of Abnormal Psychology, 101, 3 7 - 4 4 . tion and Emotion, 20,149-182.
ill R. L. (1970). Kinesics and context. Philadel- Dworkin, R., Clark, S. C., Amador, X. F., Gorman, J. M.
nhia' University of Pennsylvania Press. (1996). Does affective blunting in schizophrenia re-
R j R., Morris, J. S., Frith, C. D„ Perrett, D. I., Do- flect affective deficit or neuromotor dysfunction?
lan. R. J- (1998). Differential neural responses to Schizophrenia Research, 20, 3 0 1 - 3 0 6 .
sad and angry faces: lnvolvement of the amygdala Eibl-Eibesfeldt, I. (1989). Human ethology. New York: Al-
śilid orbitofrontal cortex. Tekst złożony do druku. dine/de Gruyter.
N„ Schilling, E. A. (1991). Personality and the Eisenberg, N., Fabes, R. A., Miller, P. A., Fultz, J„ Shell, R„
Mathy, R. M„ Reno, R. R. (1989). Relation of sym-
'problems of everyday life: The role of Neuroticism in
pathy and distress to prosocial behavior: A multime-
exposure and reactivity to daily stressors. Journal of
thod study. Journal of Personality and Social Psy-
Personality, 59, 3 5 5 - 3 8 6 .
chology, 57, 5 5 - 6 6 .
i.G. A., Keltner, D. (1997). Facial expressions of
emotion and the course of conjugal bereavement. Ekman, P. ( 1 9 7 3 ) . Cross-cultural studies of facial
•Journal of Abnormal Psychology, 106,126-137. expression. W: P. Ekman (red.), Darwin and facial
no, G. A., Keltner, D. (2000). Coherence between expression: A century of research in review
'discrete facial expressions of emotion and core re- (s. 1 6 9 - 2 2 2 ) . New York: Academic Press.
lational appraisal themes in bereavement narratives. Ekman, P. (1978). Facial signs: Facts, fantasies, and
Tekst złożony do druku. possibilities. W: T. Sebeok (red.), Sight, sound, and
, J. L. (1960). Neverin anger: Portraitofan Eskimo sense (s. 1 2 4 - 1 5 6 ) . Bloomington: Indiana Universi-
jfawily. Cambridge, MA: Harvard University Press. ty Press.
, J. S., Tagiuri, R. (1954). The perception of people. Ekman, P. (1984). Expression and the naturę of emotion.
-W: G. Lindzey (red.), Handbook of social psychology W: K. Scherer, P. Ekman (red.), Approaches to emo-
•ftom 2, s. 6 3 4 - 6 5 4 ) . Reading, MA: Addison-Wesley. tion (s. 3 1 9 - 3 4 4 ) . Hillsdaie, NJ: Erlbaum.
r, A. J., Young, A. W., Rowland, D., Perrett, D. I., Ekman, P. (1992a). An argument for basie emotions. Co-
ges, J. R„ Etcoff, N. L. (1996). Facial emotion gnition and Emotion, 6,169-200.
jecognition after bilateral amygdala damage: Diffe- Ekman, P. (1993). Facial expression and emotion. Ame-
rentially severe impairment of fear. Cognitive Neu- rican Psychologist, 48, 3 8 4 - 3 9 2 .
"ropsychology, 13, 6 9 9 - 7 4 5 . Ekman» P. ( 1 9 9 8 ) . Introduction. W: C. Darwin
L. A., Oster, H., Campos, J. J., Miyake, K., Brad- ( 1 8 7 2 / 1 9 9 8 ) , The expression of the emotions in
.shaw, D. (1992). Japanese and American infants' re- man and animals (s. xxi-xxxvi). New York: Oxford
sponses to arm restraints. Developmental Psycholo- University Press.
28, 5 7 8 - 5 8 3 . Ekman, P. (2003). Kłamstwo i jego wykrywanie w bizne-
, L, Yirmiya, N„ Sigman, M. (1992). Understan- sie, polityce i małżeństwie. Warszawa Wydawnictwo
ding of simple and complex emotions in non-retar- Naukowe PWN.
ded children with autism. Journal of Child Psycholo- Ekman, P., Davidson, R. J. (1993). Voluntary smiling
gy and Psychiatry, 33,1169-1182. changes regional brain activity. Psychological Science,
, A., Bem, D. J. (1990). Personality continulty and 4, 3 4 2 - 3 4 5 .
change across the life course. W: L. A. Pervin (red.), Ekman, P„ Davidson, R. J., Friesen, W. V. (1990). The
Handbook of personality: Theory and research Duchenne smile: Emotional expression and brain
(s. 5 4 9 - 5 7 5 ) . New York: Guilford Press. physiology. II. Journal of Personality and Social Psy-
K. (1959). O wyrazie uczuć u człowieka i zwie- chology, 58, 3 4 2 - 3 5 3 .
rząt Warszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja Ekman, P., Friesen, W. V. (1971). Constants across cul-
w 1872). tures in the face and emotion. Journal of Personality
n, R. J. (1993). Parsing affective space: Per- and Social Psychology, 17,124-129.
spectiyes from neuropsychology and psychophysio- Ekman, P., Friesen, W. V. ( 1 9 7 4 ) . Nonverbal behavior
logy. A/et/ropsyc/?o/offy, 7, 4 6 4 - 4 7 5 . and psychopathology. W: R. J. Friedman, M. M.
320 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Katz (red.), The psychology of depression: contem- Fridlund, A. J. (1992). The behavioral ecology a n d J |
porary theory and research (s. 2 0 3 - 2 3 2 ) . New lity of human faces. Review of Personality andsSk
York: Wiley. Psychology, 13, 9 0 - 1 2 1 . "ffl
Ekman, P., Friesen, W. V. (1978). Facial Action Coding Fried, I., Wilson, C. L., MacDonald, K. A., Behnke 9
System: A technique for the measurement of facial (1998). Electric current stimulates laughter A f J l
movement. Pało Alto, CA: Consulting Psychologists 391, 650. ' J |
Press. Gonzaga, G., Keltner, D„ Smith, M. (2000) EnctM
Ekman, P„ Friesen, W. V. (1982). Felt, false, and miserable and decoding evidence for distinct displys 0fM
smiles. Journal of l\lonverbal Behavior, 6 (4), and desire. Tekst ztożony do druku. ° 9
238-252. Gray, J. M., Young, A. W., Barker, W. A., Curlis a cl
Ekman, P., Friesen, W. V., Ancoli, S. (1980). Facial signs son, D. (1997). Impaired recognition of disguli
of emotional experience. Journal of Personality and Huntington's disease gene carriers. Bram M
Social Psychology, 39,1125-1134. 2029-2038. 1
Ekman, P., Friesen, W. V., Ellsworth, P. C. (1982). Emo- Gross, J. J., John, 0. P. (1997). Revealing feelings'J
tion in the human face. Cambridge, England: Cam- cets of emotional expressivity in self-repoits. j j i
bridge University Press. ratings, and behavior. Journal of Personality and m
Ekman, P„ Friesen, W. V., 0'Sullivan, M., Scherer, K. cial Psychology, 72, 4 3 5 - 4 4 8 . 1
(1980). Relative importance of face, body, and voice Haidt, J„ Keltner, D. (1999). Culture and facial expr|
in judgements of personality and affect. Journal of sion: Open ended methods find more »
Personality and Social Psychology, 38, 2 7 0 - 2 7 7 . a gradient of universality. Cognition and Emotim
Ekman, P., Huang, T. S„ Sejnowski, T., Hager, J. C. 13,225-266. |
(1993). Finał report to NSF of the planning work- Hauser, M. D. (1996). The evolution of commumcatim
shop on Facial Expression Understanding, July 30 to Cambridge, MA: MIT Press. 4
August 1, 1992. Washington, DC: National Science Hess, U., Banse, R., Kappas, A. (1995). The intensityl
Foundation. facial expression is determined by underlyinpffectij
Ekman, P., Levenson, R. W., Friesen, W. V. (1983). Au- states and social situations. Journal of Personalt
tonomie nervous system activity distinguishes and Social Psychology, 69, 2 8 0 - 2 8 8 .
among emotions. Science, 221,1208-1210. Izard, C. E. (1971). The face of emotion. New York:®
Ekman, P., Matsumoto, D., Friesen, W. V. (1997). Facial pleton-Century-Crofts. J
expression in affective disorders. W: P. Ekman, E. L. Izard, C. E. (1977). Human emotions. New Yotk Plenum
Rosenberg (red.), What the face reveals (s. 3 3 1 - 3 4 1 ) .
New York: Oxford University Press. Izard, C. E. (1993). Four systems of emotion activatioj
Ekman, P„ 0'Sulivan, M., Matsumoto, D. (1991). Contra- Cognitive and non-cognitive processes. Pi J
dictions in the study of contempt: What's it all about? calReview, 100, 6 8 - 9 0 . 4
Motivation and Emotion, 15, 2 9 3 - 2 9 6 . Izard, C. E. (1994). Innate and universal facial expri|
Ekman, P„ Rosenberg, E. L. (red.). (1997). What the face sions: Evidencefrom developmental and cross-cutó
reveals. New York: Oxford University Press. research. Psychological Bulletin, 115, 288-299.
Ekman, P., Sorenson, E. R., Friesen, W. V. (1969). Pan- Izard, C. E., Hembree, E. A., Huebner, R. R. ( 1 9 8 7 i . |
-cultural elements in facial displays of emotions. fants' emotional expressions to acute pain: Deve|j
Science, 164, 8 6 - 8 8 . mental change and stability of individual differenćl
Esteves, F„ Dimberg, U., Óhman, A. (1994). Automati- Developmental Psychology, 23,105-113. j
cally elicited fear: Conditioned skin conductance re- Jones, I. H., Pansa, M. (1979). Some nonverbal aspeej
sponses to masked facial expressions. Cognition of depression and schizophrenia occurring dup
and Emotion, 8, 3 9 3 - 4 1 3 . the interview. Journal of Nernus and Mental D/sf
Etcoff, N. L., Magee, J. J. (1992). Categorical perception ase, 167, 4 0 2 - 4 0 9 .
of facial expressions. Cognition, 44, 2 2 7 - 2 4 0 . Kagan, J„ Reznick, J. S., Snidman, N. (1988). Biolog!
Fernandez-Dols, J. M., Ruiz-Belda, M. A. (1997). Spon- bases of childhood shyness. Science 24
taneous facial behavior during intense emotional epi- 167-171.
sodes: Artistic truth and optical truth. W: J. A. Rus- Keltner, D. (1995). The signs of appeasement Eviden
sell, J. M. Fernandez-Dols (red.), The psychology of for the distinct displays of embarrassment, amu
facial expression (s. 2 5 5 - 2 9 4 ) . Cambridge, En- ment, and shame. Journal of Personality ano Sod,
gland: Cambridge University Press. Psychology, 68, 4 4 1 - 4 5 4 .
Frank, M., Ekman, P„ Friesen, W. V. (1993). Behavioral Keltner, D. (1996). Facial expressions of emotion ag
markers and recognizability of the smile of enjoy- personality. W: C. Malatesta-Magai, S. H. McFadde
ment. Journal of Personality and Social Psychology, (red.), Handbook of emotion, adult developm
64, 8 3 - 9 3 . andaging (s. 3 8 5 - 4 0 1 ) . New York: Academic Prej
WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ 321

| Bonanno, G. A. (1997). A study of laughter Leary, M. R„ Britt, T. W., Cutlip, W. D„ II, Templeton,
"rldissociation: The distinct correlates of laughter J. L. (1992). Social blushing. Psychological Bulletin,
Jcmilina during bereavement. Journal of Perso- 772,446-460.
fSm/ Social Psychology, 73, 6 8 7 - 7 0 2 . LeDoux, J. E. (2000). Mózg emocjonalny. Poznań: Wledia
i , : Buswell, B. N. (1996). Evidence for the di- Rodzina.
nltńess of embarrassment, shame, and guilt: A stu- Levenson, R. W., Carstensen, L. L., Friesen, W. V., Ek-
Wu of recalled antecedents and facial expressions of man, P. (1991). Emotion, physiology, and expres-
emotion. Cognition and Emotion, 10 (2), 1 5 5 - 1 7 1 . sion in old age. Psychology and Aging, 6, 2 8 - 3 5 .
% D Buswell, B. N. (1997). Embarrassment: Its di- Levenson, R. W„ Ekman, P„ Friesen, W. V. (1990). Vo-
Itińrtform and appeasement functions. Psychologi- luntary facial action generates emotion-specific au-
SBulletin, 122, 2 5 0 - 2 7 0 . tonomie nervous system activity. Psychophysiology,
ier D Ekman, P. (1996). Affective intensity and 27, 3 6 3 - 3 8 4 .
emotional responses. Cognition and Emotion, 10 Levenson, R. W., Ekman, P., Heider, K., Friesen, W. V.
(3), 3 2 3 - 3 2 8 . (1992). Emotion and autonomie nervous system ac-
ier D Harker, L. A. (1998). The forms and functions tivity in the Minangkabau of West Sumatra. Journal
f o f ' t h e nonverbal display of shame. W: P. Gilbert, of Personality and Social Psychology, 62, 9 7 2 - 9 8 8 .
B; Andrews (red.), Interpersonalapproaches to shame Levenson, R. W., Gotman, J. M. (1983). Marital interac-
(s. 78-98). Oxford: Oxford University Press, tion: Physiological linkage and affective exchange.
er D-. Kring, A. (1998). Emotion, social function,
Journal of Personality and Social Psychology, 45,
J l n d psychopathology. Review of General Psycholo-
587-597.
gy, 2,320-342.
Malatesta, C. Z. (1990). The role of emotions in the de-
'fr, D., Moffitt, T., Stouthamer-Loeber, M. (1995). velopment and organization of personality. W: R. A.
facial expressions of emotion and psychopathology Thompson (red.), Nebraska Symposium on Motiva-
• f i adolescent boys. Journal of Abnormal Psycholo- tion: l/o/. 36. Socioemotional development (s. 1 - 5 6 ) .
gu 104, 6 4 4 - 6 5 2 . Lincoln: University of Nebraska Press.
jifier, D., Young, R., Buswell, B. N. (1997). Appease-

m
Markus, H. R., Kitayama, S. (1991). Culture and the self:
ment in human emotion, personality, and social Implications for cognition, emotion, and motivation.
practice. Aggressive Behavior, 23, 3 5 9 - 3 7 4 . Psychological Review, 98, 2 2 4 - 2 5 3 .
•tner D, Young, R. C., Heerey, E. A., Oemig, C„ Mo-
• Matsumoto, D. (1987). The role of facial response in the
narch, N. D. (1998). Teasing in hierarchical and inti-
experience of emotion: More methodological pro-
j p t e relations. Journal of Personality and Social
blems and a meta-analysis. Journal of Personality
fsychology, 75,1231-1247.
and Social Psychology, 52, 7 6 9 - 7 7 4 .
jberg, 0. (1940). Social Psychology. New York: Hen-
Matsumoto, D. (1990). Cultural similarities and differences
ry Holt.
in display rules. MoMtion and Emotion, 14,195-214.
se, R., Steimer, E., Sanger-Alt, C., Wagner, G.
Matsumoto, D. (1992). More evidence for the universaii-
|1989). Faciai expressions of schizophrenic patients
ty of a contempt expression. Motivation and Emo-
?Kringvaahdtheir interaction partners. Psychiatry, 52,1-12. tion, 16, 3 6 3 - 3 6 8 .
A. M., Kerr, S. L„ Smith, D. A., Neale, J. M.
J1993). Fiat affect in schizophrenia does not reflect MatsuiTioto, D., Ekman, P. (1989). American-Japanese
liminished subjective experience of emotion. Jour- cultural differences in intensity ratings of facial
nal of Abnormal Psychology, 102, 5 0 7 - 5 1 7 . expressions of emotion. Motivation and Emotion, 13,
§|!ńg, A. M., Neale, J. M. (1996). Do schizophrenics show 143-157.
'||?a'disjunctive relationship among expressive, experien- Matsumoto, D., Kudoh, T. (1993). American-Japanese
.J®'tial, and psychophysiological components of emotion? cultural differences in attributlons of personality based
f - : Journal of Abnormal Psychology, 105, 2 4 9 - 2 5 7 . on smiles. Journal of Nonverbal Behavior, 17,
Ha Barie, W. (1947). The cultural basis for emotions and 231-243.
7" gestures. Journal of Personality, 16, 4 9 - 6 8 . Mattes, R. M., Schneider, F„ Heimann, H., Birbaumer, N.
tandis, C. (1924). Studies of emotional reactions: II. Ge- (1995). Reduced emotional response of schizophre-
-neral behavior and facial expression. Journal of nic patients in remission during social interaction.
i ^ r l ' Comparative Psychology, 4, 4 4 7 - 5 0 9 . Schizophrenia Research, 17, 2 4 9 - 2 5 5 .
^>-;lafsen, R J„ Diener, E. (1987). Affect intensity as an in- McGhee, P. E. (1977). Children's humour: A review of
divtdual difference characteristic: A review. Journal current research trends. W: A. J. Chapman, H. C. Foot
, , of Research in Personality, 2 7 , 1 - 3 9 . (red.), It's a funny thing, humour (s. 1 9 9 - 2 0 9 ) .
V » f R : J - K e t e l a a r > T . (1991). Personality and su-
Oxford: Pergamon Press.
. JBrsceptibility to positive and negative emotional states. Mesquita, B„ Frijda, N. (1992). Cultural variations in
J;- Journal of Personality and Social Psychology, 61, emotions: A review. Psychological Bulletin, 112,
132-140. 179-204.
322 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Morris, J. S., Frith, C. D„ Perrett, D. I., Rowland, D„ Russell, J. A. (1994). Isthere universal recognition r
Young, A. W., Calder, A. J„ Dolan, R. J. (1996). tion from facial expression?: A review of cross-
A differential neural response in the human amygda- studies. Psychological Bulletin, 115,102—1
la to fearful and happy facial expressions. Naturę, Russell, J. A. (1997). Reading emotions from and'-J
383, 8 1 2 - 8 1 5 . ces: Resurrecting a dimensional-contextual n
Moskowitz, D. S., Cote, S. (1995). Do interpersonal traits tive. W: J. A. Russell, J. M. Fernandez-Dols
predict affect?: A comparison of three models. Jour- The psychology of facial expression (s. ^ "
nal of Personality and Social Psychology, 69, Cambridge, England: Cambridge Universityf
915-924. Scherer, K. R„ Wallbott, H. G. (1994). Evidencefl
Nelson, C. A., de Haan, M. (1997). A neurobehavioral ap- versality and cultural variation of differential (
proach to the recognition of facial expression in in- response patterning. Journal of Personality i
fancy. W: J. A. Russell, J. M. Fernandez-Dols (red.), cial Psychology, 66, 3 1 0 - 3 2 8 .
The psychology of facial expression (s. 1 7 6 - 2 0 4 ) . Schlosberg, H. (1954). Three dimensions of
Cambridge, England: Cambridge University Press. Psychological Review, 61, 8 1 - 8 8 .
Patrick, C. (1994). Emotion and psychopathy: Startling Shaver, P., Schwartz, J., Kirson, D., 0'Connor, C.
new insights. Psychophysiology, 31, 3 1 9 - 3 3 0 . Emotion knowledge: Further exploration of'a p
Pervin, L. A. (1993). Affect and personality. W: M. Lewis, approach. Journal of Personality and Social f
J. M. Haviland (red.), Handbook of emotions logy, 52,1061-1086.
(s. 3 0 1 - 3 1 1 ) . New York: Guilford Press. Shearn, D., Bergman, E., Hill, K., Abel, A., Hir
Phillips, M. L., Young, A. W., Senior, C., Brammer, M., An- ( 1 9 9 0 ) . Facial coloration and temperaturę r
drew, C., Calder, A. J., Bullmore, E. T., Perrett, D. I., in blushing. Psychophysiology, 21,687-6931J
Rowland, D„ Williams, S. C. R„ Gray, J. A., David, Smith, C. A., Scott, H. S. ( 1 9 9 7 ) . A componential Ć
A. S. (1997). A specific neural substrate for perceiving to the meaning of facial expression. W: J. A: Ru
facial expressions of disgust. Naturę, 389,495-498. J. M. Fernandez-Dols (red.), The psychology c
Plutchik, R. (1962). The emotions: Facts, theories, and expression (s. 2 2 9 - 2 5 4 ) . Cambridge, En
a new model. New York: Random House.
Cambridge University Press.
Plutchik, R. (1980). Emotion: A psychoevolutionary syn- Smith, M. C. ( 1 9 9 5 ) . Facial expression in mild <
thesis. New York: Harper & Row. of the Alzheimer type. Behavioural Neuri
Pollack, S. D., Cicchetti, D., Klorman, R., Brumaghim, 149-156.
J. T. (1997). Cognitive brain event related potentials
Sprengelmeyer, R., Young, A. W., Calder, A. J., Karnatjl
and emotion processing in maltreated children. Child
Lange, H., Homberg, V., Parrett, D. I., Rowlantil
Development, 68, 7 7 3 - 7 8 7 .
(1996). Loss of disgust: Perception of facesl|
Romney, A. K., Moore, C. C., Rusch, C. D. (1997). Cul- emotions in Huntington's disease. Bram. 1
tural universals: Measuring the semantic structure of 1647-1665.
emotion terms in English and Japanese. Pro-
Tomkins, S. S. (1962). Affect, imagery, consciousriĘ
ceedings of the National Academy of Sciences USA,
1fol. 1. The positive affects. New York: Springer.^
94, 5 4 8 9 - 5 4 9 4 .
Tomkins, S. S. (1963). Affect, imagery, consc
Rosenberg, E. L., Ekman, P. (1994). Coherence between
expressive and experiential systems in emotion. Co- I/ol. 2. The negative affects. New York: Springer^
gnition and Emotion, 8, 2 0 1 - 2 2 9 . Tomkins, S. S., McCarter, R. (1964). What and \
Rosenberg, E. L., Ekman, P., Jiang, W., Buyback, M., Co- the primary affects? Some evidence for a
leman, R. E., Hanson, M., 0'Connor, C., Waugh, R., Perceptual and Motor Skills, 18,119-158,
Blumenthal, J. (1998). Facial expressions of emo- Ulrich, G., Harms, K. (1985). A video analysis of lhe ni
tion predict myocardial ischemia. Tekst ztożony do verbal behavior of depressed patients and their re
druku. tion to anxiety and depressive disorders. Joum&i
Ruch, W. (1993). Exhilaration and humor. W: M. Lewis, Affective Disorders, 9, 6 3 - 6 7 . ,
J. M. Haviland (red.), Handbook of emotions Watson, D„ Clark, L. A. ( 1 9 9 2 ) . On traits and tempe
(s. 6 0 5 - 6 1 6 ) . New York: Guilford Press. ment: General and specific factors of emotję
Ruch, W. (1995). Will the real relationship between facial experience and their relation to the five factor moi
expression and affective experience please stand up: Journal of Personality, 60, 4 4 1 - 4 7 6 .
The case of exhilaration. Cognition and Emotion, 9, Waxer, P. H. (1974). Nonverbal cues for depression. Joą
33-58. ofAbnormal Psychology, 83, 3 1 9 - 3 2 2 . • •
Russell, J. A. (1991 a). The contempt expression and the Whalen, P. J„ Rauch, S. L„ Etcoff, N. L„ Mclnerney, S.
relativity thesis. Motivation and Emotion, 15, Lee, M. B„ Jenike, M. A. (1998). Masked presen
149-168. tions of emotional facial expressions modu
Russell, J. A. (1991 b). Culture and categorization of amygdala activity without explicit knowledge. Joi
emotion. Psychological Bulletin, 110 (3), 4 2 6 - 4 5 0 . nal of Neuroscience, 18, 411 - 4 1 8 .
WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ 323

rTbicka, A. (red.). (1990). The semantics of emotion [wy- Young, A. W., Rowland, D„ Calder, A. J Etcoff N L
d a n i e s p e c j a l n e ] . / ! ^ a / ? ^ m a / o / ^ / s f c ; 10(2). Seth, A., Perrett, D. I. (w druku). Facial expressiori
j« VV (1943). The expression of personality: Experi- megamix:Testsofdimensionalandcategoryaccounts
tantal depth psychology. New York: Harper. of emotion recognition. Cognition.
fdworth, R. S. (1938). Experimental psychology. Zajonc, R. B. (1985). Emotion and facial afference: A the-
New York: Henry Holt. ory reclaimed. Sc/e/?ce, 22S, 1 5 - 2 1 .
Część 111
ZMIANY ROZWOJOWE
cn
D

WY TEORETYCZNE MOTYWACYJNE,
JNE FUNKGE ODRĘBNYCH
ORGANIZACYJNE
I REGULUJĄCE
EMOCJI W ROZWOJU

FUNKCJE ODRĘB-
ANIE

NYCH EMOCJI
Carroll E. Izard
Brian P. Ackerman

K ilka odrębnych emocji - radość, zainteresowanie,


smutek, złość, strach i wstręt - pojawia się już
w najwcześniejszym dzieciństwie. W środkowym
okresie dzieciństwa, jako efekt zarówno dojrzewania, jak
i procesów społecznych, wykształcają się następne:
wstyd, poczucie winy, nieśmiałość i pogarda. Każda
z tych emocji spełnia swoistą funkcję adaptacyjną w za-
kresie motywowania, organizowania i regulowania za-
chowania - czy to samodzielnie, czy jako element wzor-
ca emocjonalnego. Każda z nich odgrywa ponadto waż-
ną rolę w rozwoju osobowości i powstawaniu różnic
indywidualnych w reakcjach na wyzwania środowiskowe.
W rozdziale tym przeanalizujemy adaptacyjne funkcje
emocji z perspektywy teorii zróżnicowanych emocji ( d i f f e -
328 PSYCHOLOGIA EMOCJI

rential-emotions theory - DET; Izard, 1977). wzorzec współdziałających emocji


Rozpoczniemy od przedstawienia założeń teo- 1972; Izard i Youngstrom, 1996). z | 9
retycznych naszego podejścia i ich kontekstu hi- ność związku emocja-zachowanie ujjjfl
storycznego oraz teoretycznego. Następnie opi- częściowo z silnych wzajemnych o d d j f l
szemy motywacyjne, organizacyjne i regulujące wań w obrębie systemu emoi loiijiiJjl
funkcje niektórych odrębnych emocji. Na za- i w procesie kształtowania sic \\/or3|
kończenie omówimy implikacje tych założeń emocjonalnych. Podobnie jak I I I I U J M
dla konceptualizacji rozwoju osobowości. między odrębnymi emocjami a piocesfll
poznawczymi, wzajemne relacje milfH
emocjami w aktywowanym wamcu 0 f f l
mują interemocjonalne procesy n-m,jfl
PODSTAWY TEORETYCZNE cyjne. Regulacja polega na tym, że prlg
sy neuronalne i motywacyjna /.\\ia/J|
z jedną emocją wzmacniają lub llumiiiH
ADAPTACYJNE FUNKCJE EMOCJI
ne emocje w obrębie tego samego wzćffl|
Teoretyczne podstawy pojmowania relacji Choć w systemach poznawm ni i nióti
między systemem emocjonalnym, zachowa- rycznym funkcjonuje wiele skuit,c/nvjS
niem i rozwojem osobowości możemy ująć technik regulowania emocji, to w niekjfj
w siedmiu ogólnych założeniach: rych sytuacjach warunkiem uzysk,mu ara
ptacyjnego poziomu pobud/enia jll
współdziałanie tych systemów z pioLcsjSf
1. System emocjonalny jest głównym syste-
interemocjonałnymi. Można więc domńif
mem motywacyjnym w zachowaniu czło-
mywać, że procesy te zawsze sumora]
wieka (Izard, 1971; Tomkins, 1962). Moty-
istotny element optymalnej i cynia®
wacja dotyczy celów zachowania. Choć
określonej odrębnej emocji. 2
niewielu teoretyków akceptuje tę regułę
w najbardziej radykalnej wersji, większość Należy podkreślić, że zgodnie z z.ilozl
uznaje emocje za ważny czynnik motywu- niami D E T odrębne emocje wprawdzieji
jący spostrzeganie, myślenie i działanie zwyczaj występują w układach złożnnyli
(Frijda, 1986; Lazarus, 1991). z dwóch lub więcej emocji, ale każd;i / niw
2. Każda z odrębnych emocji pełni specyficz- zachowuje swoje specyficzne własowos
ną funkcję w zakresie organizowania na- motywacyjne. Stanowisko to jest sprzeczM
szego spostrzegania, poznania i czynności z poglądem, że emocje można ro/umil
(zachowania) składających się na nasze w kategoriach pewnych ogólnych w y mil
działania zaradcze oraz twórcze. Każda rów, takich jak przyjemność czy pobudź!
z nich ma również swoisty wkład w rozwój nie (por. Watson i Tellegen, 1
osobowości i zachowań (Ackerman, Abe i O zbieżności tych podejść można mó\i|
Izard, 1998; Izard, 1977). Coraz więcej ba- pod warunkiem, że wpływ sprawczy og(
dań potwierdza tę podstawową zasadę nego wymiaru będzie rozumiany jako etę
(Martin, Horder i Jones, 1992; Niedenthal i interakcji pomiędzy odrębnymi emocian
Kitayama, 1994; Renninger, Hidi i Krapp, Wielu teoretyków mogłoby się na pizykl,
1992). Wykazano, że zarówno emocje wyni- zgodzić z tym, że interakcja pożyty wnyi
kające z predyspozycji (trait emotion), jak emocji stanowi wymiar przyjemności. J
i emocje indukowane kierują spostrzega- 4. Relacje pomiędzy emocjami a zuchów
niem, wzmagają selektywność uwagi i wpły- niem kształtują się wcześnie i pozosl, I|.I NK
bilne w ciągu życia (Izard, 1977; Pluichi
wają na treść pamięci roboczej. Jednakże
1980). Chociaż repertuar konkretnych r
określenie skomplikowanych zależności po-
akcji na daną emocję zmienia się w niia|
między poszczególnymi emocjami a zacho-
rozwoju człowieka, to nowe rea kc|c |
waniem wciąż nie jest łatwe.
komplementarne wobec tych, któic poz<
3. Sytuacje wywołujące osobiste zaangażowa-
stały niezmienione, i funkcjonują podnbrt
nie człowieka z reguły aktywują spójny
MOTYWACYJNE, ORGANIZACYJNE I REGULUJĄCE FUNKCJE ODRĘBNYCH EMOCJI 329

- k ich poprzedniczki. Smutek, który u nie- owała z systemów funkcjonalnych. Zgodnie


a,owlęeia czy przedszkolaka wyzwala płacz, z jego teorią ekspresja typowa dla pewnych od-
starszego dziecka wywołuje tylko smutną rębnych emocji stanowi wzorce ruchów, które
j ale obie formy zachowania prowoku- w procesie ewolucji pełniły funkcję adaptacyj-
opiekuńczość i wsparcie społeczne. ną. Darwin jasno sprecyzował swoje stanowi-
•Dzięki zdolności motywowania, organizo- sko i kładł na nie duży nacisk w swej książce na
wania i podtrzymywania określonych ze- temat emocji, ale nie stwierdził wprost, że eks-
społów zachowań emocje wpływają na roz- presja emocji nadal pełni u człowieka funkcję
b ó j osobowości. Regularne występowanie adaptacyjną. Z uważnej lektury jego dzieł moż-
' wysokiego poziomu radości bądź pozytyw- na jednak wywnioskować, że zdaniem autora
' 'nvch stanów emocjonalnych ułatwia inte- ekspresja emocji do dziś pozostaje użytecznym
'-rakcje społeczne i sprzyja wykształceniu mechanizmem. Opisując jej rolę, Darwin
"ek-trawersji (Abe i Izard, 1999). uwzględniał to, co obecnie psychologowie na-
"''-Różnice indywidualne dotyczące progu zywają „funkcjami adaptacyjnymi".
.'•aktywacji emocji, a także częstości i inten- Darwin wyróżniał dwie funkcje adaptacyj-
tsywności doświadczania oraz wyrażania ne ekspresji emocji, a mianowicie komunika-
ł'Np'o^czególnych emocji są głównymi deter-
cję społeczną i regulację doświadczania emo-
Ijninantami konkretnych cech i ogólnych cji. W odniesieniu do tej pierwszej stwierdził,
Wymiarów osobowości. że matczyny pochwalający uśmiech albo pełne
Sulimo że każda emocja z natury pełni funk- dezaprobaty ściągnięcie brwi wskazuje dziec-
v.£xję adaptacyjną (Izard, 1989; Lazarus ku, jak ma postępować. O drugiej funkcji pi-
^'I/Smith, 1988; Leventhal, 1980; Plutchik, sał, że tłumienie wyrażania emocji osłabia jej
§980), emocje mogą się również przyczy- doświadczanie, natomiast swobodna i pełna
n i a ć do nieadaptacyjnych zachowań jako ekspresja je wzmacnia. W swoich wypowie-
" |reakcji na zagrożenie lub trudną sytuację. dziach na temat ewolucji i adaptacyjnych
>" Takie zachowania z reguły są przejawem funkcji emocji Darwin niewątpliwie odnosił
problemów w relacjach między emocjami, się do odrębnych emocji. Przedstawił konkret-
interakcjach emocja-poznanie, a także ne i szczegółowe opisy anatomiczne swoistych,
• » układach emocja-poznanie-działanie. odrębnych sposobów ekspresji.
kśli na przykład motywacyjny komponent W odróżnieniu od Darwina, Spencer (1890)
"At strachu został powiązany z niewłaściwym konceptualizował emocje jako wymiary świa-
.^procesem poznawczym i utworzył wraz domości. Wundt (1897), który rozwinął idee
~Ht z nim nieadaptacyjną strukturę afektywno- Spencera, utrzymywał, że wszystkie odczucia
• Ispoznawczą, to aktywacja emocji będzie za emocji można interpretować w kategoriach
pSobą pociągać nieadaptacyjne zachowanie. trzech wymiarów: przyjemność-nieprzyje-
mność, relaksacja-napięcie i spokój-pobudze-
nie. Kolejne wersje tego podejścia przedstawi-
SB®®
li inni wybitni badacze (Duffy, 1941; Lindsley,
Ł0 HISTORYCZNE
1951; Schlosberg, 1941; Woodworth, 1938).
-Pytanie, czy emocje tworzą dwa lub trzy ogól- Ich dokonania - a także wpływ behawioryzmu
ewmiary, czy też siedem albo jedenaście od- na psychologię - przyczyniły się do tego, że
iębn\ eh jednostek, ma fundamentalne znacze- podejście wymiarowe w psychologicznych ba-
tó#dla teorii emocji i było przedmiotem zain- daniach nad emocjami dominowało aż do lat
teresowania naukowców od momentu sześćdziesiątych XX stulecia.
godzin psychologii jako dyscypliny nauko- Na długo, nim teorie odrębnych emocji zy-
we 1 Irekursorzy nauk psychologicznych i teo- skały status choćby zbliżony do pozycji kon-

E emocji prezentowali w tej mierze sprzeczne


, ilądy. Na przykład Darwin (1872/1959) opi-
.^at około tuzina odrębnych emocji i twierdził,
cepcji wymiarowych, Tomkins (1962; 1963)
opublikował błyskotliwy opis swojej teorii afek-
tu, uwzględniającej osiem odrębnych emocji.
ekspresja niektórych spośród nich wyewolu- W tym samym czasie Plutchik (1962) przed-
330 PSYCHOLOGIA EMOCJI

stawił wczesną wersję teorii, w której również inaczej wpływać na rozwój osobowości
opisywał osiem emocji. Mimo różnicy w na- chowanie. Ponadto wiarygodne wskaźn"
zwach większość z emocji opisanych przez rębnych emocji (Izard, 1972) są u'
Plutchika ma swoje odpowiedniki wśród emo- w analizowaniu cech osobowości i z~
cji wymienianych przez Tomkinsa. Funkcjona- lękowych, depresji oraz wrogości (BI
listyczne podejście obu badaczy, sięgające do i Izard, 1985; 1986; Izard i Youngstrom l
tradycji darwinowskiej, zainspirowało tych Watson i Clark, 1992).
psychologów, którzy nie wykluczali możliwo- Na poziomie wzorców okazuje się, że j
ści, że perspektywa bioewolucyjna przynosi podzbiór, czy też wzorzec emocji (na prż
nowy punkt widzenia na emocje oraz ich zna- wzorzec depresji) może inaczej wpływać r
czenie dla procesów rozwojowych, osobowo- chowanie niż drugi (na przykład wzorzec
ści, relacji społecznych, poznania i działań gości), a oba mogą oddziaływać w inny:
(np. Ekman, 1972; Izard, 1971). Musiało jed- niż ogólna negatywna emocjonalność, czy
nak upłynąć co najmniej dwadzieścia lat od stan cechujący się po prostu negatywną \
wydania prac Tomkinsa i Plutchika, nim teo- cją i wysokim pobudzeniem. Pozwala to i
rie odrębnych emocji zaczęły się naprawdę li- skować o przydatności rozróżnienia poirii-
czyć w środowisku i nadawać kierunek wielu teorią odrębnych emocji a wymiarowym -
badaniom. ściem do relacji emocje-zachowanie.
Kolejne szerokie zagadnienie teorety-
dotyczy zależności między systemem enr
KONTEKST TEORETYCZNY nalnym a poznaniem. Według niektórych
retyków emocje są uruchamiane przez
Echa zderzenia koncepcji wymiarowej z teorią znawcze procesy oceniania i atrybucji.
odrębnych emocji pobrzmiewają również pogląd stawia system poznawczy w up
w dyskusji toczącej się współcześnie. Obecnie jowanej pozycji, jeśli chodzi o aktywo"
wielu badaczy uważa te dwa podejścia za kom- emocji, a także opisywanie i pojmowanie
plementarne, a nie sprzeczne (por. Watson, cji między emocjami a poznaniem. Zwole
Tellegen, 1985). Czasami zdarza się nawet, że cy teorii zróżnicowanych emocji zgadzają
twórcy teorii odrębnych emocji wykorzystują co do tego, że procesy afektywne i pozna
metodologię wywodzącą się z podejścia wymia- są zwykle wzajemnie powiązane. Jedn
rowego (np. Izard, 1972; Lang, 1984). Takie teoria ta zakłada, że emocje mogą być <
postępowanie spowodowane jest głównie tym, wane przez procesy inne niż poznawcze, w
że zazwyczaj łatwiej jest przeprowadzić wiary- przez inne emocje (zob. Izard, 1993); że
godne pomiary na poziomie wymiarów ogól- świadczenie emocji charakteryzuje się ]
nych, takich jak wymiar walencji (przyjemność- mi cechami organizacyjnymi, które w
-nieprzyjemność) albo pozytywnej i negatyw- malnym stopniu angażują poznanie; i że e
nej emocjonalności, niż na poziomie odrębnych cje mobilizują procesy poznawcze, two
zarówno przejściowe, jak i trwałe s
emocji. Zgodnie z terminologią psychome-
afektywno-poznawcze. Reasumując,
tryczną wskaźniki odrębnych emocji są czynni-
wowe funkcje emocji są odzwierciedlenie "
kami pierwszorzędowymi, a wskaźniki ogól-
herentnych i uprzywilejowanych aspektów
nych wymiarów - drugorzędowymi; stąd więk-
tusu systemu emocjonalnego.
sza stabilność tych ostatnich (Izard, Libero,
Putnam i Haynes, 1993; Watson i Clark, 1992). Przebieg dyskusji na temat relacji mi
Oba te stanowiska implikują jednak od- emocjami a poznaniem zależy po części;
mienne pojmowanie roli emocji w motywowa- go, co rozumiemy przez pojęcie „cmocj
niu i organizowaniu zachowania, a także Zgodnie z D E T emocja stanowi szczegó
w rozwoju osobowości i psychopatologii. Na zbiór procesów neuronalnych inicjują
przykład negatywna emocjonalność funkcjo- procesy eferentne, które wprawdzie nic mu
nująca jako całość oraz odrębna negatywna (chociaż mogą) prowadzić do zauważ"
emocja (taka jak smutek) mogą zupełnie ekspresji, ale zawsze prowadzą do unikato
MOTYWACYJNE, ORGANIZACYJNE I REGULUJĄCE FUNKCJE ODRĘBNYCH EMOCJI 331

świadomego doświadczenia. To subiektyw- decyzji oraz działania. Można to rozumieć ja-


Idoświadczenie może (lecz nie musi) być ko tendencję do spostrzegania i myślenia
% one za pośrednictwem procesów po- zgodnie z informacją zawartą w emocji. Cho-
Wczych albo systemu językowego. Każda ciaż odczucie emocji różni się jakościowo od
f o C j a ma trzy poziomy, czy też aspekty - procesów myślowych i decyzyjnych, to, gene-
4rbnalny, ekspresyjny i doświadczeniowy - rując sygnały, z reguły mobilizuje ono - gwał-
termin „emocja" odnosi się do wszyst- townie i automatycznie - system poznawczy.
Szech komponentów, funkcjonujących Integracja, czy też skoordynowana interakcja
i i S integralny system. emocji z odpowiednim poznaniem prowadzi
niemowląt eferentne procesy związane do zachowania adaptacyjnego.
Aktywacją emocji z reguły prowadzą do eks- Na ogół doświadczenie emocji uruchamia
^ąji behawioralnej. Jednakże relacje pomię- procesy poznawcze w sposób uporządkowany.
v procesem aktywacji neuronalnej a ekspre- Innymi słowy, pobudzane są tendencje po-
ebehawioralną zmieniają się w trakcie roz- znawcze i behawioralne, które odpowiadają
«L n a skutek zarówno dojrzewania, jak emocji dominującej w świadomości. Jeżeli ta-
Socjalizacji (Izard, Hembree i Huebner, 1987). ką cechą świadomości jest radość, to urucha-
'/"miarę zyskiwania kontroli nad mięśniami miane są reakcje stosowne do radości jako sta-
;powiedzialnymi za ekspresję - i w miarę po- nu motywacyjnego. Podobnie uczuciowy/mo-
,pu socjalizacji - jednostka uczy się regulo- tywacyjny stan smutku wywołuje poznawcze
i modyfikować wyrażanie emocji oraz sty- i motoryczne reakcje zgodne z tym stanem; to
le ekspresyjne. Pod koniec tego procesu zauwa- samo dotyczy złości i pozostałych odrębnych
ilna ekspresja emocji może być w niektórych emocji (Bower, 1987; Izard, Wehmer, Livsey
luacjach całkowicie zahamowana lub odcię- iJennings, 1965). Inicjowanie procesów po-
ffinformacja zwrotna na temat ekspresyjne- znawczych przez emocjonalny stan uczucio-
fzachowania wpływa na aktywację i regula- wy/motywacyjny oraz następujące po nich sku-
,, ^doświadczenia emocji (Duclos i in., 1989; teczne działanie stanowią wstęp do rozwoju
aird, 1974; Matsumoto, 1987; Strack, Martin adaptacyjnej struktury afektywno-poznawczej.
\Stcpper, 1988; Winton, 1986), zatem dziecię- Taka „struktura afektywno-poznawcza" to
iuczenie się regulowania ekspresji emocji skojarzenie czy powiązanie między odczuciem
st-elementem procesu uczenia się regulacji emocji a poznaniem. Stanowi ona najpow-
oświadczeń emocji (Darwin, 1872/1959; Izard, szechniejszy typ struktury umysłowej - podsta-
90; James, 1890/1990). wową cegiełkę umysłu i pamięci.
I (oświadczenie emocji stanowi cechę świa- Wyraźne rozdzielanie stanu motywacyjne-
domości. Można je opisać jako uczucie czy go od poznania - a zwłaszcza subiektywnego
ądź stan motywacyjny, który obejmuje okre- doświadczenia emocji od uruchamianego przez
>lona tendencję do działania albo poczucie nie procesu poznawczego - ma wiele implikacji
gotowości do działania. W wypadku niektó- zarówno dla teorii, jak i dla badań empirycz-
ych negatywnych emocji (na przykład złości, nych (Izard, 1992). Między innymi skłania do
Stachu) tendencja do działania sprzyja dość rozpatrywania możliwości, że nieświadoma
Konkretnym celom (takim jak atak, obro- motywacja to doświadczenie emocji, które nie
i f a / o c h r o n a ) . Przy pozytywnych stanach emo- zostało zidentyfikowane czy sformułowane na
cjonalnych (radość/szczęście, zainteresowa- poziomie poznawczym. W rezultacie dostęp do
n i e ) doświadczana przez jednostkę skłonność tego doświadczenia za pośrednictwem systemu
'3o reagowania obejmuje szerszy zakres i jest językowego jest niemożliwy. Na przykład w wy-
iSkierowana ku celom bardziej ogólnym, takim padku aleksytymii i kilku innych zaburzeń do-
afiliacja i eksploracja (Izard, 1977). Wła- chodzi do chronicznego rozszczepiania emocji
yWe doświadczenie emocji nie obejmuje po- i poznania. Są to skrajne przykłady ilustrujące
;ama. Jednakże, emocjonalne stany uczucio- względną niezależność emocji i poznania.
? ^motywacyjne zawierają pewną informację
.stanowią źródło sygnałów do podejmowania Zakładanie takiego wyraźnego podziału
ułatwia też konceptualizację procesu pojawia-
332 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nia się emocji (to znaczy ich doświadczania użyteczności tego konstruktu. Przeana
i ekspresji) w dzieciństwie. Na przykład pod- my kilka konkretnych emocji, odpoy
stawowe emocje pojawiające się w najwcze- na trzy pytania. Po pierwsze, czy dana <
śniejszym dzieciństwie (między innymi radość, na emocja pełni funkcje, które w oc
smutek, strach, złość) określamy jako emocje sposób przynosiły adaptacyjne korzyści w i
„niezależne" (zob. Ackerman i in., 1998), po- cesie ewolucji? Po drugie, czy emocja tai
nieważ ich wystąpienie nie wymaga procesów pełni funkcje korzystne dla rozwoju, adapt1
poznawczych (o charakterze reprezentacyjnym i radzenia sobie? Po trzecie, czy emocja ta\
albo obliczeniowym1) ani się do nich nie spro- stępuje zwykle z pewnymi innymi emocja
wadza. Natomiast emocje, które wykształcają z którymi tworzy spójny zbiór albo układ i
się w pełni w środkowym okresie dzieciństwa noszący korzyści adaptacyjne? Na zakoń
(wstyd, poczucie winy), są emocjami „zależny- nie spróbujemy wykazać, że główną fun
mi", gdyż jak się zdaje, ich pojawienie łączy się systemu emocjonalnego jest organizc
z procesami Ja (self-processes) i z reprezenta- i motywowanie specyficznych wzorców re
cyjnymi procesami związanymi z dojrzewa- bądź cech osobowości.
niem i zdobywaniem doświadczeń społecznych
(por. Lewis, 1992).
Należy wspomnieć o jeszcze jednej ważnej
i
FUNKCJE ZAINTERESOWANIA *
konsekwencji oddzielania odczucia emocji od
i
poznania, a mianowicie o ułatwieniu formuło- Definicja emocji „zainteresowanie" zazęB
wania hipotez na temat roli poznania w aktywo- się z definicjami określeń „ciekawość", „zd|
waniu emocji. Jeśli poznanie jest spostrzegane wienie", „potrzeba eksplorowania czy odlat
jako element doświadczenia emocji jako takie- wania" i „wewnętrzna motywacja" (Dei
go, to trudno analizować związki przyczynowo- 1992). Zdrowy człowiek przebywaj a cy w beż
-skutkowe pomiędzy procesami poznawczymi piecznym i komfortowym środowisku di
a emocjonalnymi. Przewagę heurystyczną ma świadcza zainteresowania znacznie czyści
w tym wypadku stanowisko, że doświadczenie niż innych emocji. Relatywna dominacja i
emocji to stan motywacyjny/uczuciowy, który teresowania w świadomości świadczy o je
wynika wprost z procesów neuronalnych, bez istotnej roli adaptacyjnej. Zainteresowa
pośrednictwa interpretacji poznawczych. Dzię- motywuje do eksploracji oraz uczenia
ki temu można konceptualizować procesy oce- i gwarantuje zaangażowanie jednostki w :
niania/ewaluacji jako niezależne determinanty dowisko. Zaangażowanie takie jest wa
emocji, a pozostałe procesy poznawcze - jako kiem przetrwania i adaptacji. Zainteres'
jej konsekwencje. nie sprzyja kreatywności, ponieważ czło
zainteresowany jest pochłonięty danym pr:
miotem czy zadaniem i ma poczucie moż
ści. Parafrazując Tomkinsa (1962), zainten
ADAPTACYJNE FUNKCJE wanie jest jedyną emocją, która może na i
gą metę podtrzymywać konstruktywne
ODRĘBNYCH EMOCJI twórcze przedsięwzięcia. *
Zainteresowanie stanowi mechanizm Si
Pomimo licznych dowodów świadczących lektywnej uwagi - mechanizm, który nie
o zasadności i przydatności pojęcia odrębnych zwala uwadze na mniej czy bardziej pr:
emocji, koncepcja ta nie jest powszechnie kowe błądzenie pośród bezmiaru bod
uznawana przez teoretyków i badaczy. W ni- nieustannie atakujących nasze zmysły. Zaing
niejszym podrozdziale opiszemy adaptacyjne resowanie nie tylko kieruje uwagę na kon
funkcje odrębnych emocji, które dowodzą ny przedmiot, osobę, sytuację czy zadanie, i

1 Autorzy używają terminu „obliczeniowy" w podobnym znaczeniu jak autorzy poprzedniego rozdziału 1 iw
i Cosmides - „obliczeniowy" to znaczy związany z przetwarzaniem informacji (przyp. red. nauk.).
MOTYWACYJNE, ORGANIZACYJNE I REGULUJĄCE FUNKCJE ODRĘBNYCH EMOCJI 333

e z - j ' ^ p r z y s t a * ° n a emocję - dostarcza albo z poczucia własnej sprawności; może też


• "* a C ji i mobilizuje energię potrzebną do być reakcją na jakieś absurdalne wydarzenie.
ngażowania i interakcji. Ożywia i stymulu- Okresowe doświadczanie radości pozwała na
aysl oraz ciało; zapewnia motywację i za- wytchnienie od aktywności, napędzanej przez
y-niezbędne do konstruktywnych i twór- intensywne zainteresowanie, i stanowi nagro-
fh przedsięwzięć; przyczynia się do rozwo- dę, która skłania do powrotu do zabawy. Z po-
' inteligencji i osobowości (por. Deci, 1992; dobnego założenia wychodzi Deci (1992), któ-
ry spostrzega zainteresowanie i radość jako
m kms, 1962).
Zainteresowanie jest elementem wielu połączenie typowe dla wewnętrznej motywa-
jrców, złożonych z współoddziałujących cji. To ostatnie pojęcie jest przez niego defi-
ocji. Ńa przykład często wchodzi w skład niowane w kategoriach wrodzonych potrzeb
"ocjonalnego wzorca lęku. We wzorcu tym psychicznych - potrzeby kompetencji (White,
teresowanie może osłabiać strach na tyle 1959), samorealizacji (Maslow, 1990) i relacyj-
tecznie, by umożliwić reakcję zbliżania się ności. Jest to podejście mające wiele wspólne-
' -mrOach response). Lorenz (1950) podaje go z koncepcją zainteresowania i radości jako
asyćźny przykład, zaczerpnięty z własnych wrodzonych emocji charakteryzowanych
^hserwacji. Kruk siedzący na szczycie wyso- przez stany motywacyjne/uczuciowe.
' -ego drzewa zauważa obiekt, który znajduje
e.na ziemi. Podlatuje bliżej, żeby mu się le-
•ęj przyjrzeć, po czym wraca na drzewo, ale FUNKCJE RADOSCI/SZCZĘSCIA
- razem siada na niższej gałęzi, bliżej obser-
jyanego przedmiotu. Podlatuje znowu Doświadczenie radości jest czymś odmiennym
owu wraca, siadając na jeszcze niższej ga- od doświadczenia zmysłowej przyjemności,
>?Zachowanie to się powtarza, aż wreszcie ale to drugie często prowadzi do pierwszego -
k< siada obok przedmiotu i zaczyna go ak- na przykład kulminacja rozkoszy seksualnej
nie badać. Można stąd wyciągnąć wniosek, albo poobiednia błogość nasilają poczucie bli-
zainteresowanie motywuje do reakcji zbli- skości i sprzyjają przyjemnym interakcjom
ia się, strach natomiast - do wycofywania społecznym. Radość wzmaga otwartość na do-
pa bezpieczną odległość. Podobna dynami- świadczenia, która w sytuacjach społecznych
emocji jest typowa dla każdej nowej sytu- prowadzi do zachowań afiliacyjnych i do
i. która stymuluje zarówno potrzebę eks- wzmacniania więzi z innymi. Uzyskiwane
Joracji (zainteresowanie), jak i wyobrażenia w ten sposób więzi i wsparcie społeczne two-
użliwych zagrożeniach ze strony nieznane- rzą potężny mechanizm adaptacyjny, przyno-
Młodzi ludzie często opisują swoje wraże- szący oczywiste korzyści w procesie ewolucji
% pierwszej podróży za granicę jako mie- i rozwoju. U gatunków, u których młode osob-
aninę ciekawości i strachu. Zarówno w wy- niki późno osiągają niezależność, silna więź
dlcu kruka opisywanego przez Lorenza, jak społeczna pomiędzy rodzicami a potomstwem
w wypadku studenckich przygód w podróży
jest warunkiem przetrwania (Hamburg, 1963;
teresowanie osłabia strach i podtrzymuje
Mełlen, 1981). Żadna emocja nie umacnia
•wność skierowaną na dany cel. Powraca-
więzi tak skutecznie, jak radość, która przyno-
niewysokiego poziomu strachu służy za-
si znaczące korzyści niewielkim lub zgoła żad-
/ne powstrzymywaniu przed zbyt ryzykow-
nym kosztem.
eksploracją.
Radość ma także właściwości regenerujące
Zainteresowanie najczęściej występuje i może służyć jako antidotum na stres (Tom-
tym samym wzorcu, co radość. Wzorzec ten kins, 1962). Lazarus i współpracownicy (choć
charakterystyczny dla ważnych procesów nie mówią konkretnie o radości) twierdzą, że
'ojowych, zachodzących podczas dziecię- pozytywne emocje pozwalają na „chwilę wy-
j zabawy (por. Singer, 1979). Zainteresowa- tchnienia" od stresu i sprzyjają radzeniu sobie
podtrzymuje aktywne zaangażowanie w obciążających sytuacjach (Lazarus, Kanner
awę. Radość wypływa z osiągnięcia celu i Folkman, 1980).
334 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Osobną funkcję pełni wyrażanie radości - Specyficzną funkcją smutku jest zdćt
uśmiech funkcjonuje jako powszechnie rozpo- do spowalniania systemów poznawczego-i-
znawany sygnał gotowości do przyjaznej inter- torycznego. W pewnym badaniu analizcm
akcji. Zważywszy na zasady wzajemności, em- interakcje „twarzą w twarz" między mart
patii i mimicznego sprzężenia zwrotnego, eks- a dziećmi. Jak się okazało, wyrażanie n
presja radości może korzystnie wpływać na matkę smutku (mimiką i głosem) nasi]
otoczenie społeczne (Izard, 1990; Lelwica u dziewięciomiesięcznych dzieci L-ksprjj
i Haviland, 1983; Tomkins, 1962). smutku i znacząco hamowało u nich eksplcj
Radość występuje we wzorcach wraz z in- cję przez zabawę (Termine i Izard, 19'
nymi emocjami. Jeden z nich, zainteresowa- U zdrowych niemowląt i dzieci zabawa sui
nie-radość, został już przez nas omówiony. wi główną i niemal nieprzerwaną aklusni
Kolejny wzorzec w języku potocznym określa toteż spowolnienie zachowania zabaw ow
się jako „łzy radości". Zarówno to sformuło- stanowi niezbity dowód na istnienie tej fuij
wanie, jak i osobiste doświadczenia każdego smutku. J
z nas sugerują współwystępowanie radości Wywoływane przez smutek spowolnij
i smutku. Jak te dwie emocje, stanowiące aktywności umysłowej i ruchowej może p||
skrajne przeciwieństwa, mogą być równolegle nosić korzyści adaptacyjne. Spowolnienie pff
obecne w świadomości, czy choćby występo- cesów poznawczych sprzyja uważniejszym
wać na przemian, chwila po chwili? Spojrzenie szukaniu źródła problemu i głębszej iclleli
na fotografię zmarłej bliskiej osoby wywołuje nad porażką czy niesatysfakcjonując\ 1111 wyg
wspomnienia wspólnie spędzonych, szczęśli- kami, które wzbudziły smutek (zob. 11 mikra
wych lat, jak również reminiscencje smutnych 1963). Taka niespieszna i przemyślana an.il^
wydarzeń związanych z jej śmiercią. Wspo- Ja i sytuacji pozwala spojrzeć na probLni z t j
mnienia takie są silnymi aktywatorami radości wego punktu widzenia, co ułatwia lepszetj
i smutku. Radość może płynąć z przypomnie- planowanie przyszłych działań. PlunuwanJ
nia korzyści czerpanych ongiś ze związku ze i przewidywanie kolejnej próby może lagodg
zmarłym; może też łagodzić smutek. Smutek smutek.
motywuje do odświeżenia i wzmocnienia wię- Ponadto smutek informuje Ja oraz inń;
zi z innymi bliskimi osobami. Uśmiech przez 0 istnieniu problemu (Tomkins, 1963). Wy
łzy może być także reakcją na zwycięstwo we smutku, zwłaszcza na twarzy przyjaciela (
współzawodnictwie naukowym czy sporto- ukochanego, na ogół wywołuje emp,itvc;
wym; radość jest wynikiem osiągnięć, a smu- smutek u obserwatora. Smutek, ktorego d
tek dotyczy poświęceń poniesionych na dro- świadczamy wraz z przyjacielem (albo zpos
dze do sukcesu. du jego kłopotów), zwiększa prawdopoj
bieństwo, że ogarnie nas współczucie i zecłi
my pomóc (Moore, Underwood i Roscnluj
1984). Dlatego też smutek często bywa ęlów|
FUNKCJE SMUTKU
emocją w doświadczeniu osobistego ilwira
Smutek, podobnie jak radość, może wzmacniać 1 odgrywa zasadniczą rolę w zachowani®
więzi społeczne. Na przykład po śmierci bliskiej empatycznych, współczujących i altrukyć:
osoby rodzina i przyjaciele spotykają się i odna- nych (zob. Eisenberg i Strayer, 1987). .luż^
wiają więzi emocjonalne. Śmierć, która jest nie- smutek jest skierowany na drugą osobę, a oj
odwracalnym zerwaniem więzi, dobitnie przy- na Ja - i jeśli nie jest zbyt intensywm
pomina o wartości rodziny, przyjaźni i społecz- sprzyja zachowaniom prospołecznym < Bą
ności. Jak wynika z przeglądu badań nett, King i Howard, 1979; Fabes, Eisenbą
dokonanego przez Averilla (1968), w procesie Karbon, Troyer i Switzer, 1994). ' |
ewolucji żałoba, wzmacniając więzi społeczne, Smutek występuje w kilku dynamiczn
zwiększała prawdopodobieństwo przetrwania. znaczących wzorcach. Przedstawiliśmy już i
Choć żałoba może obejmować kilka różnych dość-smutek, czyli „łzy radości". Innym w a
emocji, to dominuje wśród nich smutek. nym wzorcem jest połączenie smutek-^td;
MOTYWACYJNE, ORGANIZACYJNE I REGULUJĄCE FUNKCJE ODRĘBNYCH EMOCJI 335

illa niektórych stanów obniżonego na- agresywna, podzielając zdanie większości teo-
^ między innymi depresji (Izard, 1971). retyków, iż złość i agresja niekoniecznie muszą
- 'jiiinicystów i autorów badań klinicznych być ze sobą związane (por. Averill, 1983).
t j 0 że ludzie w depresji z reguły dono- Czasami wyrażanie złości może nawet za-
nasilonym uczuciu złości, które towarzy- pobiegać agresji. Dzieje się tak na przykład
• szcze bardziej nasilonemu uczuciu smut- wtedy, gdy samiec alfa w stadzie naczelnych
M<iMter, Izard i Read, 1986). rzuca groźne spojrzenie rywalowi (Chevalier-
'omkins (1963) wysunął hipotezę, że prze- -Skolnikoff, 1973) albo gdy w ludzkiej rodzinie
*-jący się, nieukojony smutek (dystres) jest matka lub ojciec czyni to samo, by zapobiec
dzonym czynnikiem aktywującym złość. bójce między dziećmi. Co więcej, ekspresja
Jad ten pozostaje w zgodzie z naszą tezą, złości wobec innego dorosłego czasami hamu-
wzorce emocji cechuje samoorganizacja, je u rozgniewanej osoby reakcję związaną ze
^a umożliwia relacje interemocjonalne, złością. Taki mechanizm może zachodzić, jeśli
również procesy regulacyjne. W wypad- wyrażenie złości wywołuje u drugiej osoby na-
-rca depresji (Blumberg i Izard, 1986) tychmiastową ekspresję smutku i przeprosiny.
, ^óra mobilizuje energię, przeciwdziała Wyjątkową funkcją doświadczania złości
hłanemu przez smutek spowolnieniu pro- jest mobilizowanie energii i utrzymywanie jej
w umysłowych i motorycznych. I odwrot- na wysokim poziomie. Inne emocje - nawet po-
* śftiutek pomaga łagodzić intensywność zytywne, takie jak zainteresowanie czy radość -
Bez tego interemocjonalnego procesu również mobilizują energię i podtrzymują ak-
lacyjnego zarówno smutek, jak i złość mo- tywność skierowaną na cel, ale rzadko w takim
v doprowadzić do tragedii. Skrajny smutek natężeniu, jak silna złość. Ta ostatnia powodu-
•"oduje niemal całkowitą utratę zaintereso- je zwiększony przepływ krwi do mięśni odpo-
'a środowiskiem fizycznym i społecznym, wiedzialnych za działanie, kosztem ukrwienia
o za tym idzie - głębokie przygnębienie narządów wewnętrznych (Cannon, 1929). Żad-
•cofanie. na inna emocja nie może się równać złości pod
^Nasze badania dowodzą, że w stanach de- względem skuteczności i dynamiczności w pod-
sji złość z reguły jest elementem tak zwanej wyższaniu i podtrzymywaniu aktywności moto-
'ady wrogości", składającej się ze złości, rycznej. Nieprzypadkowo niektórzy trenerzy
trętu i pogardy (Blumberg i Izard, 1985; sportów kontaktowych, wspomagani w dużej
.rshall i Izard, 1972). Nawet zdrowi ludzie mierze przez media, rozbudzają u zawodników
ormują o współwystępowaniu tych trzech umiarkowaną złość (i pogardę) w stosunku do
ocu podczas wyobrażania sobie lub przypo- rywali i innych trenerów.
ania sytuacji wywołujących złość. W de- Związek złości z agresywnym zachowa-
sji złość czy wrogość jest na ogół skierowa- niem jest przykładem procesu regulowania
na Ja, a w skrajnych wypadkach interakcja jednej emocji przez drugą i dowodzi, jak
emocji ze smutkiem prowadzi do samobój- skomplikowana może być relacja emocja-za-
a. Natomiast akty przemocy można przewi- chowanie. Wiele osób uważa, że złość prowa-
ać; jeśli we wzorcu dominuje wrogość skie- dzi do agresji. W rzeczywistości istnieje wiele
•ana na zewnątrz, ku ludziom obciążanym innych form zachowania, które stanowią sku-
dpowiedzialnością za utratę lub porażkę, tek złości częściej niż agresja (Averill, 1983).
're wyzwoliły depresję. Nierzadko motywacji do agresywnego zacho-
wania dostarczają także inne emocje, czy to
bezpośrednio, czy to w interakcji ze złością.
^ NKCJE ZŁOŚCI Na przykład podważanie ego lub samooceny
człowieka prowadzi do skoncentrowania się
. uikins (1991) pisze ze swadą, że podstawową na Ja i może aktywować wzorzec, w którym
C|a złości jest pogarszanie złej sytuacji wstyd poprzedza, inicjuje i wzmacnia złość.
lększanie szans wystąpienia gniewnej reak- U osób o złudnie wysokiej samoocenie wzo-
Zastrzega jednak, że nie musi to być reakcja rzec taki znacznie zwiększa prawdopodobień-
336 PSYCHOLOGIA EMOCJI

stwo agresji i przemocy (Baumeister, Smart Wstyd wchodzi w skład kilku isto
i Boden, 1996). Jeszcze bardziej złożony obraz wzorców emocjonalnych. Jak wspomina
otrzymujemy, gdy w grę wchodzi pogarda - może być obecny we wzorcach lęku i de
bezpośrednia przyczyna wstydu i bezpośred- Wzorzec strach-wstyd jest źródłem enf
nia bądź pośrednia przyczyna agresji (Izard, nalnej dynamiki lęku społecznego czy
1977; por. Baumeister i in., 1996; Lewis, 1987; społecznej. W wypadku tego wzorca
Tomkins, 1963). kieruje uwagę na potrzebę wzmocnię
poprzez nabywanie umiejętności społ
Wzorzec wstyd-złość przedstawiliśmy
omawianiu funkcji złości.
FUNKCJE WSTYDU
Zdolność do odczuwania wstydu jest odzwier-
cieleniem wrażliwości jednostki na sankcje FUNKCJE STRACHU
i krytykę rodziców, innych dorosłych i rówie-
śników. Osoba, która nie wypełnia swoich Specyficzna funkcja strachu polega na <
obowiązków wobec rodziny i społeczności, wowaniu do ucieczki z niebezpiecznej:
może stać się obiektem szyderstw i pogardy - Antycypowanie strachu stanowi motywację
silnych bodźców wywołujących wstyd. A zatem unikania. Ani ucieczka, ani unikanie nie i
wstyd jest czynnikiem zmuszającym do spo- oznaczać fizycznego odwrotu. Strach moź
łecznego podporządkowania i społecznej jed- czasem wręcz spowalniać system moioi\c/
ności. Przewidywanie wstydu, czy też chęć i prowadzić do zastygania w bezruchu. Co.vj
uniknięcia tej emocji motywuje jednostkę do cej, zagrożenie nie zawsze jest natury fiz
zaakceptowania swej cząstkowej odpowie- lecz bywa również psychologiczne. Pr
dzialności za dobrobyt społeczności (zob. Le- strachu może być na przykład zagrożenie Jj
wis, 1971; Tomkins, 1962). struktury Ja człowieka, jego integralności, CJ
Nie ma drugiej emocji, która równie sku- też komfortu psychicznego - a fizyczna uciea
tecznie jak wstyd przykuwa uwagę jednostki ka rzadko umożliwia wyeliminowanie tego1
do porażek i nieprawidłowości w funkcjono- pu niebezpieczeństwa. Niezależnie jednak®
waniu Ja. Dlatego emocja ta ma znaczący tego, czy zagrożenie ma charakter fizycźn
związek ze strukturą Ja oraz z poczuciem wła- psychiczny, czy też i taki, i taki, strach:
snej wartości, czy też samooceną. Wstyd wyni- swą podstawową funkcję motywowania,?;
ka ze stanu, w którym świadomość Ja jest bar- ucieczki i neutralizowania okoliczności,
dzo silna, a prawdopodobieństwo jego wystą- go wywołują.
pienia się zwiększa, kiedy wystawione na Działanie strachu stanowi znakomity ]
widok publiczny Ja sprawia niezadowalające kład tego, jak emocja organizuje spostrzeg
wrażenie lub gdy jakiś jego aspekt wydaje się oraz procesy poznawcze i nadaje im kierani
dziwaczny bądź niewłaściwy (przegląd badań Strach często wywołuje „widzenie tunelowi
na temat roli Ja w rozwoju i aktywowaniu wsty- to znaczy koncentruje uwagę na źródle zagl
du można znaleźć w: Lewis, 1992). Poczucie żenią i ogranicza wykorzystywanie innych!
wystawienia na widok publiczny, towarzyszące ców (zob. Easterbrook, 1959). Bezwzglę
doświadczeniu wstydu, potęguje świadomość skupienie uwagi na czynniku lub na sytu
własnych niedociągnięć i niekompetencji. Ze grożenia może przynosić korzyści adaptac
względu na zależność pomiędzy wrażliwością ponieważ mobilizuje do zachowań ochron
Ja a skłonnością do wstydu przewidywanie W wypadku strachu nierealistycznego czy)
i chęć uniknięcia tej emocji dostarcza motywa- uzasadnionego takie ograniczenia pr
cji do nabywania umiejętności i podnoszenia uwagi stają się nieadaptacyjne.
kwalifikacji. Wstyd odgrywa zatem znaczącą
Strach jest elementem kilku ważnej
rolę w rozwoju poczucia kompetencji (self-ade-
wzorców emocjonalnych. Stanowi na pr:
quacy; zob. Lewis, 1971; Lynd, 1961; Tangney,
główną emocję we wzorcu lęku. Inne emfljl
1990; Tomkins, 1963).
wchodzące w skład tego wzorca siużą J
MOTYWACYJNE, ORGANIZACYJNE I REGULUJĄCE FUNKCJE ODRĘBNYCH EMOCJI 337

j £ j 0 os łabiania strachu. Czytelnik zapo- dań empirycznych przemawiają za tezą o spe-


. -U2 z opisem interakcji strachu i zain- cyficznym wpływie emocji na proces kształto-
- esowania, zwłaszcza pod kątem wpływu te- wania osobowości; mówiąc ściśle, badania te
^zorca na badanie nieznanego. wskazują na znaczącą korelację między pomia-
rami ekspresji i odczuć emoqi a cechami osobo-
wości (Abe i Izard, 1999; Emmons i Diener,
1986; Izard i in., 1993; Jones, Cheeks i Briggs,
UNKCJE EMOCJI W ROZWOJU 1986; Keltner, 1996; Larsen, Ketelaar, 1989;
Malatesta i Wilson, 1988; Watson i Clark, 1992).
OSOBOWOŚCI
'ówną, ogólną funkcją emocji i systemu PRÓG AKTYWACJI
ocjońalnego jest organizacja cech i wymia-
0S obowości (Izard, 1991; Malatesta, Różnice indywidualne dotyczące progu akty-
"90). Stwierdzenie, że emocje wpływają na wacji odgrywają ważną rolę w rozwoju osobo-
z w ó j osobowości, brzmi jak truizm; ale spo- wości. Codzienne obserwacje nasuwają wnio-
MJ, w jaki się to odbywa, nie jest już tak oczy- sek, że ludzie bardzo się różnią między sobą
jstv. Przedstawimy tu w ogólnym zarysie trzy pod względem gotowości czy skłonności do
^ fech inizmy: mechanizm stałego wpływu, me- wyrażania rozmaitych emocji. Jak sugerują
atiizm wczesnego pojawiania się różnic in- autorzy teorii temperamentu (zob. Goldsmith
idualnych w zakresie progu aktywacji oraz i in., 1987), różnice te pojawiają się we wcze-
echanizm wzrostu stabilności wzorców emo- snych fazach życia i, wespół z doświadczaniem
•ionalnych w miarę rozwoju człowieka. opieki, wpływają na rozwój osobowości. Na
przykład Kochańska i współpracownicy (zob.
Kochańska, 1995) wykazali, że u kilkulatków
ASADA STAŁEGO WPŁYWU bojaźliwość połączona z łagodną bądź dyscy-
plinującą (power-assertive) socjalizacją odpo-
ak dowodziliśmy, emocje mają charakter mo- wiednio ułatwia lub hamuje uwewnętrznianie
atvjny; organizują i motywują procesy po- relacji społecznych. Podobnie Kagan i Snid-
uczę oraz działanie. Wynika z tego, że man (1991) dostarczyli dowodów na występo-
oeje powinny wpływać na indywidualny, wanie u niemowląt i dzieci kilkuletnich różnic
ijSgeaticzny sposób myślenia i działania dane- indywidualnych w zahamowaniu behawioral-
' człowieka, czyli na jego osobowość. Wielu nym, wywodzących się prawdopodobnie z róż-
retyków zgadza się, że osobowość (ustalo- nic dotyczących progu doświadczania nieśmia-
e wzorce emocjonalno-poznawczo-beha- łości lub strachu. Inni badacze stwierdzili róż-
oialne) jest źródłem różnic indywidualnych nice w zakresie progu aktywacji pomiędzy
reagowaniu na epizody intensywnych do- grupą dzieci zdrowych a grupą dzieci z zespo-
an emocji. Stawiamy tezę, że emocje wpły- łem Downa (Cicchetti i Sroufe, 1976).
ją na osobowość w sposób ciągły, a nie tyl- Owe różnice indywidualne dotyczące pro-
epizodycznie. Zasada stałego wpływu wyni- gu aktywacji, a co za tym idzie - doświadcza-
ka, z naszego założenia, że na pewnym nia emocji, są prawdopodobnie dość stabilne
ziomie intensywności niektóre emocje są w czasie. Na przykład Izard i współpracownicy
'ę obecne w świadomości (np. Izard, 1989). (1993) stwierdzili, że u badanej grupy kobiet
jawiliśmy także tezę, że każda emocja ma wskaźniki odrębnych emocji pozostawały nie-
ecyficzny wpływ na spostrzeganie, poznanie zmienne przez okres do trzech lat. U kobiet
.ałanie. Można zatem wnioskować, że po- tych wskaźniki jedenastu odrębnych emocji
t 'gólne emocje mają udział w kształtowa-
wykazywały indywidualną stabilność nawet
U'PQszczególnych cech charakteru i że pew-
w ciągu pierwszych sześciu miesięcy po uro-
u orce emocjonalne determinują pewne
dzeniu dziecka, kiedy to zachodzą ważne
^ ÓJne wymiary osobowości. Wyniki kilku ba-
zmiany hormonalne i społeczne (0'Hara,
338 PSYCHOLOGIA EMOCJI

1987). Choć w okresie poporodowym stwier- wpływa na normalne funkcjonowanie o


dzono niestabilność grupową dla wskaźników wości poprzez struktury afektywno-p
niektórych doświadczeń emocji, to te i wszyst- wcze. Do istotnych wyjątków należą taki
kie inne wskaźniki nadal wykazywały stabil- świadczenia emocji, które nie są etykig
ność indywidualną. Tak więc każda kobieta ne, czy też artykułowane na p o z j
zachowała pod tym względem swoją pozycję poznawczym, albo te, które po uprze
w obrębie grupy. Dla koncepcji dynamiki inte- skojarzeniu z poznaniem uległy rozszc?
remocjonalnej szczególnie istotny jest fakt, że niu. Takie nieetykietowane lub rozszcźe
w okresie „smutku poporodowego" średni wy- doświadczenia emocji są uznawane za gł
nik dla każdej z czterech emocji związanych źródło nieświadomej motywacji.
z depresją systematycznie spadał, nie wpływa- Aby podsumować rolę emocji w rozw
jąc na indywidualne różnice w obrębie grupy. osobowości, przypomnijmy, że różnice ind'
dualne w zakresie progu aktywacji prowl
do różnic w częstości doświadczania em<
STABILNOŚĆ WZORCÓW EMOCJONALNYCH Częste doświadczanie danej emocji zwykle
ganizuje konkretny typ procesów pozrfj
Przy wyjaśnianiu roli emocji w rozwoju osobo- czych i działania, a powtarzające się wz<ś
wości przydatne będą jeszcze dwa pojęcia: sta- sekwencji emocja-poznanie-działanie prtf
bilnych wzorców emocji i struktur afektywno- dzą do rozwoju charakterystycznego spośi
-poznawczych. Stabilność dotyczy nie tylko reagowania - cechy osobowości. Na przyi
częstości doświadczania poszczególnych emo- osoba o niskim progu aktywacji pozytywtf
cji; niektóre emocje regularnie współwystępu- emocji jest z natury szczęśliwa, a jej pozyf
ją, a owa regularność wzrasta w miarę rozwo- na emocjonalność jest z reguły stabilna rrii
ju człowieka. Współwystępowanie to jest upływu czasu. U wielu ludzi pozytywny nasi
prawdopodobnie funkcją zarówno wrodzo- obniża próg wchodzenia w interakcje spute
nych, jak i wyuczonych związków między emo- ne; dlatego też pozytywna emocjonalni
cjami (Izard, 1972; Tomkins, 1962). Omawia- w okresie niemowlęctwa i dzieciństw.i /wi
jąc dynamikę interemocjonalną, przedstawili- sza prawdopodobieństwo pojawienia sie \
śmy kilka wzorców emocji. Niektóre z nich miaru osobowości zwanego ekstrawer
Analogicznie niski próg aktywacji negaf
cechują się wysokim stopniem stabilności; do-
nych emocji przygotowuje grunt dla lozud
tyczy to na przykład interakcji zainteresowa-
wymiaru osobowości określanego jako neg
nia i radości podczas zabawy czy zachowań afi-
tywna emocjonalność bądź neurotu-ziH
liacyjnych. Do stabilnych wzorców emocjonal-
(Abe i Izard, 1999).
nych należy również typowa dla depresji
interakcja smutek-złość (Blumberg i Izard,
1985; 1986). Często powtarzające się stabilne ' v t lj
wzorce emocjonalne w szczególny sposób
wpływają na poznanie i działanie, a reakcje te
PODSUMOWANIE
oraz tendencje do reagowania stają się cecha-
mi osobowościowymi danej jednostki. •V
Jak wspominaliśmy, struktura afektywno- Rozdział ten zasadza się na założeniu, że i
-poznawcza to więź, czy też skojarzenie po- tem emocjonalny stanowi główny systemi
między emocją lub wzorcem emocjonalnym tywujący zachowanie człowieka i że każda' <
a myślą lub zbiorem myśli (schematem bądź rębna emocja pełni specyficzne funkcje w-
skryptem). Tego typu struktury afektywno-po- kresie umiejętności radzenia sobie i adapta
znawcze (skrypty emocji) albo powiązane ze- W naszych wywodach opieramy się na pr
społy tych struktur mogą motywować odpo- słance, że każda emocja w szczególny spos
wiadający im wzorzec zachowań, manifestują- motywuje i organizuje spostrzeganie, pozi
cy się jako cecha osobowości. Wskazywaliśmy nie i działania (zachowanie). Dlatego io/n
wcześniej, że doświadczenie emocji z reguły indywidualne dotyczące progu aktywował
MOTYWACYJNE, ORGANIZACYJNE I REGULUJĄCE FUNKCJE ODRĘBNYCH EMOCJI 339

prowadzą do indywidualnych różnic we dę dynamiki emocjonalnej, omawiając kilka


I t - i c h zachowania, które zostają zorgani- wzorców złożonych z emocji, które wpływają
E ; jako cechy osobowości, na siebie nawzajem. Na zakończenie postawi-
fi Ustawiliśmy tu wyniki badań i argu- liśmy tezę, że powtarzające się wzorce współ-
Ę..przemawiające za tym, że każda odręb- oddziałujących emocji odgrywają ważną rolę
Lfiniocja pełni specyficzne funkcje organiza- w kształtowaniu zachowań i w rozwoju osobo-
I e i motywujące. Sprecyzowaliśmy też zasa- wości.

LITERATURA

i A Izard, C. E. (1999). A longitudinal study of Deci, E. L. (1992). On the naturę and functions of moti-
-pmotion expression and personality relations in early vation theories. Psychological Science, 3,167-171.
rfPł/pfooment. Journal of Personality and Social Psy- Duclos, S. E., Laird, J. D., Schneider, E., Sexter, M.,
Z m 7 7 (3), 5 6 6 - 5 7 7 . Stern, L., Van Lighten, 0. (1989). Emotion-specific
--man B. P., Abe, J/A.,. Izard, C. E. (1998). Differen- effects of facial expressions and postures on emotio-
..'t'ial emotions theory and emotional development: nal experience. Journal of Personality and Social
Psychology, 57, m - m .
Mmdful of modularity. W: M. F. Mascolo, S. Griffin
.' (red v, What develops in emotional development? Duffy, E. (1941). An explanation of emotional phenome-
•ts. 8 5 - 1 0 6 ) . New York: Plenum Press. na without the use of the concept „emotion". Journal
" || J s R . (1968). Grief: Its naturę and significance. of General Psychology, 25, 2 8 3 - 2 9 3 .
• Psychological Bulletin, 70, 7 2 1 - 7 4 8 . Easterbrook, J. A. (1959). The effect of emotion on cue
"ill J. R. (1983). Studies on anger and aggression: utilization and the organization of behavior. Psycho-
ilmplications for theories of emotion. American Psy- logical Bulletin, 66,183-201.
chplogist, 38,1145-1162. Eisenberg, N., Strayer, J. (red.). (1987). Empathy and its
, M., King, L. M„ Howard, J. A. (1979). Inducing development. New York: Cambridge University
4 § j f c t about sejf and other: Effects on generosity in Press.
%iiltfren. Developmental Psychology, 15,164-167. Ekman, P. (1972). Universals and cultural differences in
' meister, R. F„ Smart, L„ Boden, J. M. (1996). Rela- facial expressions of emotion. W: J. R. Cole (red.),
•tion of threatened egotism to violence and aggres- Nebraska Symposium on Motivation (t. 19,
-"'sion: The dark side of high self-esteem. Psychologi- s. 2 0 7 - 2 8 3 ) . Lincoln: University of Nebraska Press.
^,.ćalReview, 103, 5 - 3 3 . Emmons, R. A., Diener, E. (1986). An interactional ap-
p b e r g , S, H„ Izard, C. E. (1985). Affective and cogni- proach to the study of personality and emotion.
rjive i characteristics of depression in 10- and 11- Journal of Personality, 54,1221 - 1 2 2 8 .
-yeai -old children. Journal of Personality and Social Fabes, R. A., Eisenberg, N„ Karbon, M., Troyer, D., Switzer,
'-Psychology, 49,194-202. G. (1994). The relations of children's emotion regu-
'jnjierg, S. H., Izard, C. E. (1986). Discriminating pat- lation to their vicarious emotional responses and
of emotions in 10- and 11-year-old children's comforting behaviors. Child Development, 65,
<anxiely and depression. Journal of Personality and 1678-1693.
V Social Psychology, 51, 8 5 2 - 8 5 7 . Frijda, N. H. (1986). The emotions. New York: Cambridge
Jtfer, C. H. (1987). Commentary on mood and memo- University Press.
; ry. Behaviour Research and Therapy, 25, 4 4 3 - 4 5 5 . Goldsmith, H. H., Buss, A., Plomin, R., Rothbart, M.,
non W. B. (1929). Bodily change in pain, hunger, fear Thomas, A., Chess, S., Hinde, R„ McCall, R. (1987).
'jand rage: An account of recent researches into the Roundtable: What is temperament?: Four approaches.
i function of emotional excitement. New York: Apple- Child Development, 58, 5 0 5 - 5 2 9 .
. ton:Century-Crofts. Hamburg, D. A. (1963). Emotions in the perspective of
rrSkolnikoff, S. (1973). Facial expression of human evolution. W: P. H. Knapp (red.), Expression
emotion in nonhuman primates. W: P. Ekman (red.), of emotions in man (s. 3 0 0 - 3 1 7 ) . New York: Inter-
••Darwin and facial expression (s. 1 1 - 8 9 ) . New York: national Universities Press.
' Academic Press. Izard, C. E. (1971). The face of emotion. New York: Ap-
ihetti, ;D., Sroufe, L. A. (1976). The relationship be- pleton-Century-Crofts.
- tween affective and cognitive development in Down Izard, C. E. (1972). Patterns of emotions: A new analysis
syndrome infants. Child Development, 47,920-929. of anxiety and depression. New York: Academic
'in, K. (1959). O wyrazie uczuć u człowieka izwie- Press.
' . K Ę t , Warszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja
Izard, C. E. (1977). Human emotions. New York: Plenum
w 1872).
Press.
340 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Izard, C. E. (1989). The structure and functions of emo- Larsen, R. J., Ketelaar, T. (1989). Extroversion n
tions: Implications for cognition, motivation, and per- cism, and susceptibility to positive/negativ§
sonality. W: I. S. Cohen (red.), The G. Stanley Hall induction procedures. Personality and Indkri*
lecture series (t. 9, s. 3 5 - 7 3 ) . Washington, DC: ferences, 10,1221-1228.
American Psychological Association. Lazarus, R. S. (1991). Emotion and adapta\
Izard, C. E. (1990). Facial expressions and the regulation York: Oxford University Press.
of emotions. Journal of Personality and Social Psy- Lazarus, R. S., Kanner, A. D., Folkman, S. (1980).
chology, 58, 4 8 7 - 4 9 8 . tions: A cognitive-phenomenologicai
Izard, C. E. (1991). The psychology of emotions. New R. Plutchik, H. Kellerman (red.), Emotion-"i
York: Plenum Press. research, and experience. l/o/. 1. Theorieś <'
Izard, C. E. (1992). Basic emotions, relations among tion (s. 1 8 9 - 2 1 7 ) . New York: Academic I
emotions, and emotion-cognition relations. Psycho- Lazarus, R. S., Smith, C. A. (1988). Knowledgel,
logical Review, 99, 5 6 1 - 5 6 5 . praisal in the emotion-cognition relationshipT;
Izard, C. E. (1993). Four systems for emotion activation: tion and Emotion, 2, 2 8 1 - 3 0 0 .
Cognitive and noncognitive processes. Psychologu- Lelwica, M., Haviland, J. M. (1983, kwiecień)./
calReview, 100, 6 8 - 9 0 . orimitation: Ten-week-old infants'reactionst
Izard, C. E„ Hembree, E. A., Huebner, R. R. (1987). In- emotion expressions. Wykład wygłoszony i
fants' emotion expressions to acute pain: Develop- tkaniu Society for Research in Child Devi
t mental change and stability of individual differences. Detroit, Ml.
Developmental Psychology, 23,105-113. Leventhal, H. (1980). Toward a comprehensivet
Izard, C. E., Libero, D. Z., Putnam, P., Haynes, 0. M. emotion. W: L. Berkowitz (red.), Advances ini
(1993). Stability of emotion experiences and their re- mental social psychology (t. 13, s. 141-1E
lation to traits of personality. Journal of Personality York: Academic Press.
and Social Psychology, 64, 8 4 7 - 8 6 0 . Lewis, H. (1971). Shame and guilt in nem
Izard, C. E., Wehmer, C. M., Livsey, W., Jennings, i. R. York: International Universities Press.
(1965). Affect awareness, and performance. W: Lewis, H. (red.). (1987). The role of shame im
S. S. Tomkins, C. E. Izard (red.), Affect, cognition, formation. Hillsdale, NJ: Erlbaum.
and personality (s. 2 - 4 1 ) . New York: Springer.
Lewis, M. (1992). Shame: The exposed self. Ne
Izard, C. E., Youngstrom, E. A. (1996). The activation and Free Press.
regulation of fear and anxiety. W: D. A. Hope (red.),
Lindsley, D. B. (1951). Emotion. W: S. S. Stev
Nebraska Symposiiim on Motivation: l/o/. 43. Per-
Handbook of experimental psychology (s. 473
spectives in anxiety, panic, and fear (s. 2 - 5 9 ) . Lin-
New York: Wiley.
coln: University of Nebraska Press.
Lorenz, K. (1950). Part and parcel in animal and E
James, W. (1990). The principles of psychology. New
societies. W: K. Lorenz (red.), Studiesim
York: Dover (Pierwsza publikacja w 1 8 9 0 ) .
human behaviour (t. 2, s. 1 1 5 - 1 9 5 ) . London;!
Jones, W. H„ Cheeks, J. M„ Briggs, S. R. (red.). (1986).
Lynd, H. M. (1961). On shame and the search fdł|
Shyness: Perspectives on research and treatment.
tity. New York: Science Editions.
New York: Plenum Press.
Malatesta, C. Z. (1990). The role of emotions in 1
Kagan, J., Snidman, N. (1991). Infant predictors of inhi-
velopment and organization of personality.
bited and uninhibited profiles. Psychological Science,
Thompson (red.), Nebraska Symposium on i
2, 4 0 - 4 4 .
tion: Vol 36. Socioemotional development (s.'
Keltner, D. (1996). Facial expressions of emotion and perso-
Lincoln: University of Nebraska Press.
nality. W: C. Malatesta-Magai, S. H. McFadden (red.),
Malatesta, C. Z., Wilson, A. (1988). Emotion co
Handboook of emotion, aging, and the lifecourse
(s. 3 8 5 - 4 0 2 ) . New York: Academic Press. teraction in personality development: A
emotions, functionalist analysis. British
Kochańska, G. (1995). Children's temperament, mo-
Social Psychology, 27, 91—112.
thers' discipline, and security of attachment: Multiple
pathways to emerging internalization. Child Develop- Marshall, A. G., Izard, C. E. (1972). Depression as £
ment, 66, 5 9 7 - 6 1 5 . tern of emotions and feelings: Factor-analyticli
gations. W: C. E. Izard (red.), Patterns oft
Laird, J. D. (1974). Self-attribution of emotion: The ef-
A new analysis of anxiety and depri
fects of expressive behavior on the quality of emotio-
nal experience. Journal of Personality and Social (s. 2 3 7 - 2 5 4 ) . New York: Academic Press. ••
Psychology, 29, 4 7 5 - 4 8 6 . Martin, M„ Horder, P„ Jones, G. V. (1992). integial b
in naming of phobia-related words. Cognition
Lang, P. J. (1984). Cognition in emotion: Cognition in ac-
tion. W: C. E. Izard, J. Kagan, R. B. Zajonc (red.), Emotion, 6, 4 7 9 - 4 8 6 .
Emotions, cognition, and behavior (s. 1 9 2 - 2 2 6 ) . Maslow, A. H. (1990). Motywacja i osobowość.
New York: Cambridge University Press. wa: PAX.
it
MOTYWACYJNE, ORGANIZACYJNE I REGULUJĄCE FUNKCJE ODRĘBNYCH EMOCJI 341

u D. (1987). The role of facial response in the Strack, F„ Martin, L. L„ Stepper, S. (1988). Inhibitfng and
f l e ń ę e o f e m o t i o n : M o r e methodological pro- facilitating conditions of the human smile: A nonob-
a n ( j a meta-analysis. Journal of Personality
trusive test of the facial feedback hypothesis. Journal
of Personality and Social Psychology, 54, 768-777,
Social Psychology, 52, 7 6 9 - 7 7 4 .
> s V. (1981). The evolution oflove. San Fran- Tangney, J. P. ( 1 9 9 0 ) . Assessing individual differences
in proneness to shame and guilt: Deveiopment of the
"fcd: Freeman.
Self-Conscious Affect and Attribution lnventory.
Underwood, B., Rosenhan, D. L. (1984).
Journal of Personality and Social Psychology, 59,
f L t i ó n , self, and others. W: C. E. Izard, J. Kagan,
102-111.
pB Zajone (red.), Emotions, cognition, and beha-
Termine, N. T„ Izard, C. E. ( 1 9 8 8 ) . Infants' responsesto
Wor (s. 464—483). New York: Cambridge University
their mothers' expressions of joy and sadness. De-
ifress.
velopmental Psychology, 24, 2 2 3 - 2 2 9 .
P- M., Kitayama, S. (red.). (1994). The heart's
Tomkins, S. S. (1962). Affect, imagery, consciousness:
eYe• Emotional influences in perception and atten-
h ' m . San Diego, CA: Academic Press,
Vol. 1. The positive affeets. New York: Springer.
flara M. W. (1987). Postpartum „blues", depression Tomkins, S. S. (1963). Affect, imagery, consciousness:
Ifol 2. The negative affeets. New York: Springer.
" and psychosis: A review. Journal of Psychosomatic
^Obstetric and Gynecology, 7, 2 0 5 - 2 2 7 . Tomkins, S. S. (1991). Affect imagery, consciousness:
taiik. R, (1962). The emotions: Facts, theories, and Ifol. 3. The negative affeets: Anger and fear. New
ą new model. New York: Random House. York: Springer.
hik, R. (1980). Emotion: A psychoevolutionary syn- Watson, D., Clark, L. A. (1992). On traits and tempera-
•''tliesis. New York: Harper & Row. ment: General and specific factors of emotional
Sninger, K. A., Hidi, S., Krapp, A. (1992). The role of experience and their relation to the five-factor model.
uinterestin learning and development. Hillsdale, NJ: Journal of Personality, 60, 4 4 1 - 4 7 6 .
-Erlbaum. Watson, D., Tellegen, A. (1985). Toward a consensual
s er, M, Izard, C. E., Read, P. B. (red.). (1986). De- structure of mood. Psychological Bulletin, 98,
prdśsion in young people: Deveiopmental and clini- 219-235.
' $$lperspectives. New York: Guilford Press, White, R. W. (1959). Motivation reconsidered: The con-
filosberg, H. S. (1941). A scalę for the judgement of cept of competence. Psychological Review, 66,
"'facial expressions. Journal of Experimental Psycho- 297-333.
z y , 29,497-510. Winton, W. M. ( 1 9 8 6 ) . The role of facial response in self-
j j e r , J. L. (1979). Affect and imagination in play and -reports of emotion: A critique of Laird. Journal of
f p n t a s y . W: C. E. Izard, (red.), Emotions in persona- Personality and Social Psychology, 50, 8 0 8 - 8 1 2 .
•'htyandpsychopathology (s. 1 3 - 3 4 ) . New York: Ple- Woodworth, R. S. (1938). Experimental psychology.
yiumfress. New York: Holt.
bncer; H. (1890). The principles of psychology (t. 1). Wundt, W. ( 1 8 9 7 ) . Outllnes of psychology. Przekład an-
?New York: Appleton. gielski: C. H. Judd. New York: C. E. Stechert.
k
en

WYŁANIANIE SIĘ
TOPOLOGIA EMOCJI

REINTEGRACJA ŻYCIA

LUDZKICH EMOCJI
EMOGONALNEGO

MODEL ROZWOJU
EMOCJONALNEGO

Michael Lewis

O bserwacja nowo narodzonych dzieci wsk


mają one dość wąski zakres zachowań emo
nych. Reagują płaczem i okazują dyskomfori
dy odczuwają ból, samotność lub potrzebują pok
i zainteresowania. Wyglądają na uważne i skupior$
przedmiotach oraz ludziach pojawiających się
świecie. Wydają się słuchać dźwięków, patrzeć na ]
mioty i reagować na łaskotanie. Co więcej, zdają {
kazywać pozytywne emocje, takie jak szczęście i;
lenie. Kiedy są karmione, podnoszone lub pr:
przyjmują zrelaksowaną postawę ciała, uśmiechaj!
i sprawiają wrażenie zadowolonych. Mimo że '
szeroki zakres posturalnych, a nawet mimicznychj
presji, zestaw odrębnych emocji, które przejawiają
raczej ograniczony. Jednakże w ciągu kilkunastu
nych miesięcy, zanim jeszcze dzieci ukończą trzy|
ujawniają już szeroki zakres emocji. Sugerowano i
że do tego wieku można stwierdzić istnienie niemą
nego zakresu dojrzałych emocji (Lewis, 1992b). W(
pierwszych trzech lat życia człowieka sposoby ok
WYŁANIANIE SIĘ LUDZKICH EMOCJI 343

zjologicznych do złożonych aktywności po-


* mocji o r a z z a k r e s t y c h Ż e e m o c J i z n a c z n i e
•-kszają i silnie różnicują. Aby zrozumieć znawczych. Ponieważ wydaje się oczywiste, że
ałtowny rozwój, musimy najpierw roz- 0 wiele trudniejsze jest zidentyfikowanie wy-
' pewne zagadnienia, które umożliwią je- zwalacza wewnętrznego, a następnie manipu-
r»cyzyjny opis. Na początku omówimy lowanie nim, nie dziwi fakt, iż większość ba-
tie topologii i rozwoju aspektów emocjo- dań dotyczy bodźców zewnętrznych, a dokład-
• b Na zakończenie zaś rozważymy se- nie - próby precyzyjnego określenia, które
:ję rozwojową pierwszych trzech lat życia. aspekty wyzwalacza wzbudzają emocję.
Główny problem w definiowaniu wyzwala-
cza emocjonalnego polega na tym, że nie
wszystkie bodźce napływające mogą być scha-
V TOPOLOGIA EMOCJI rakteryzowane jako wyzwałacze emocjonalne.
Na przykład podmuch zimnego powietrza mo-
że spowodować spadek temperatury ciała i wy-
-mówić o zagadnieniach rozwojowych wołać dreszcze, lecz czujemy wewnętrzny opór
ntiych z badaniami emocji, powinniśmy wobec klasyfikowania takiego wypadku jako
pierW wyjaśnić, co rozumiemy przez poję- zdarzenia emocjonalnego. Zazwyczaj o uzna-
eniocja". Określenie „emocja", podobnie niu danego zdarzenia za wyzwalacz emocjonal-
, t amin „poznanie", odnosi się do klasy ny decyduje nasz „zdrowy rozsądek". Tak więc
ców wyzwalających zachowania, stany na przykład zbliżanie się obcej osoby lub zna-
świadczenia. Jeśli nie odróżniamy od sie- lezienie się na „wzrokowym urwisku" jest za-
,tvch aspektów emocji, badanie samych zwyczaj wydarzeniem wyzwalającym strach.
' "i oraz ich rozwoju staje się trudne. Na Zbliżanie się rodzica nie wywołuje strachu,
•kład Zajonc (1980) utrzymywał, że emo- lecz jest stosowane jako wyzwalacz przy po-
śinoua występować bez poznania, podczas miarze radości lub szczęścia. Zdarzenia, któ-
Lazarus (1982) twierdził, że emocje wy- rych używamy do wyzwalania poszczególnych
ją poznania. Jak zobaczymy, badacze ci emocji, wywodzą się z naszych codziennych do-
.tyali odmienne aspekty życia emocjonal- świadczeń. Niestety takie doświadczenia mogą
. Dlatego też każdy z nich mógł stać na nie być właściwe. Na przykład z badań nad
cowo różnym stanowisku bez narażania strachem wynika, że nie wszystkie dzieci oka-
ich tez na obalenie. Powody tego są cał- zują strach przy zbliżaniu się obcego człowieka
proste: Zajonc dowodził, że emocje są (Lewis i Rosenbłum, 1974).
anii, Lazarus zaś twierdził, że są one do- Problem natury wyzwalaczy staje się jesz-
dczeniem. cze poważniejszy, kiedy próbujemy mierzyć
reakcje fizjologiczne na zdarzenia emocjonal-
•BP' * •
ne. Na przykład przy prezentacji horroru
CJONALNE BODŹCE WYZWALAJĄCE 1 przy pomiarze fizjologicznej reakcji na ten
film zakłada się, że wyzwalacz budzi strach.
Ipojawiły się emocje, pewne wydarzenie Zatem to, co pojawia się wówczas w czynno-
/"owe - które odtąd będę nazywał „wy- ściach fizjologicznych, jest traktowane jako re-
l»czem emocjonalnym" - musi wyzwolić akcja na strach. Kiedy osoby badane pyta się
»nę w stanie organizmu, czy to w myśleniu, o naturę wyzwalacza i o to, jakie emocje on
to w czynnościach życiowych. Zdarzenie wywołuje, często się zdarza, że (1) nie ujaw-
'aląjące może być zarówno bodźcem ze- niają one emocji, o której sądzi się, iż jest po-
trznym, jak i wewnętrznym. Zewnętrzne wiązana z wyzwalaczem, lub (2) ujawniają
'alącze mają charakter niespołeczny (na zróżnicowany zestaw reakcji emocjonalnych.
klś*d głośny hałas) lub społeczny (na przy- Schwartz i Weinberger (1980) pytali bada-
.oddzielenie od ukochanej osoby). Wy- nych, jakie emocje przeżywali w trakcie serii
acze wewnętrzne obejmują szeroki zakres różnych zdarzeń, i odkryli, że osoby te poda-
'0w; od zmian w określonych stanach fi- wały rozmaite emocje w odniesieniu do tego
344 PSYCHOLOGIA EMOCJI

samego wyzwalacza. W innym badaniu razem się, iż się pojawią w takich warunkach
z moim współpracownikiem (Lewis i Michal- jedynie wykazać, że konkretne wy"
son, 1983) prosiliśmy dorosłych, aby wymieni- bodźcowe z większym prawdopodobie"
li emocje wywoływane przez takie wyzwalacze, wyzwalają raczej takie, a nie inne emo
jak udział w przyjęciu weselnym swojego zwalacze emocji mogą być zarówno
dziecka lub śmierć rodzica. Ludzie podawali tego, czy dziecko wie, jak się zachow
zróżnicowane emocje w odpowiedzi na który- i funkcją pewnych procesów automaty3
kolwiek z wyzwalaczy. Tego typu badania poprzez które konkretne zdarzenia A
wskazują, że o naturze wyzwalaczy emocjonal- konkretne emocje.
nych wiemy niewiele ponad to, co podsuwa
nam nasze codzienne doświadczenie.
Choć z naukowego punktu widzenia mamy ROZWOJ WYZWALACZY
dość mało informacji dotyczących tego, jakie
emocje są wywoływane przez jakie zdarzenia Istnieje klasa wyzwalaczy, które mają
bodźcowe, to jednak wydaje się, że w obrębie historię rozwoju. W ciągu całego życia o
danej kultury dorosłe jednostki dysponują zmów głośny i nagły hałas powoduje i
potoczną wiedzą na temat sposobu, w jaki po- nie i być może strach. Wyłanianie się obie
winny reagować emocjonalnie na określone w polu widzenia wzbudza zaskoczenie,'
wydarzenia bodźcowe. Na przykład na pogrze- ciąga uwagę i zapewne wyzwala strach,
bie rodzica przyjaciela wiemy, jakie emocje pożywienia pełni funkcję pozytywnego
prawdopodobnie odczuwają inni lub okazywa- lacza, gdy ktoś jest głodny. Wydaje się
nia jakich emocji się po nich oczekuje. Fakt, że można wyobrazić sobie klasę biokr
że uczymy się skryptu emocji właściwych zdeterminowanych lub wyuczonych na i
w warunkach bodźcowych - niezależnie od te- początku życia zdarzeń, które konsekwe"'
go, czy są to „prawdziwe" emocje, czy też zwy- wywoływałyby określone stany emocjo "
kłe ich odgrywanie - świadczy o tym, że wiedza Jednakże nawet w wypadku wyzwalaczy
o wyzwalaczach emocji i właściwych reakcjach łających bardziej automatycznie dośv
emocjonalnych jest czymś, co się nabywa. nia rozwojowe organizmów mogą ham'
Dane zawarte w pracach przeglądowych lub ograniczać naturalny sposób dzi
na ten temat (zob. Harris, 1989; Lewis, 1989) owych wyzwalaczy.
ujawniają, że przed ukończeniem dziesiątego W klasie wyzwalaczy o przebiegu ro
roku życia dzieci mają już dobre wyczucie, ja- wym struktura wspierająca połączenie mi
kie emocje są właściwe dla odpowiednich wy- wyzwalaczem a reakcją jest podatna na?
zwalaczy bodźcowych. Wygląda na to, że ucze- nę. Do klasy tej należą zarówno wyzwala'
nie się tych skryptów emocjonalnych następu- które są biologicznie połączone z reakcj
je bardzo wcześnie. W jednym z badań (Lewis, i wyzwalacze, które są połączone z reakcj
1989) prosiłem dzieci o wybranie tych ekspre- przez wyuczone skojarzenia. Na przykład
sji emocjonalnych, które prawdopodobnie bę- niemowlęcia przed obcymi może być
dą towarzyszyć różnym historiom, związanym gramowany biologicznie; zdarza się jedn
z otrzymywaniem prezentów na przyjęciu uro- z biegiem czasu zanika, ponieważ biologi
dzinowym, ze zgubieniem się w sklepie spo- struktura podtrzymująca połączenie 1
żywczym z bolesnym wypadkiem. Dzieci cza z reakcją się załamała lub została
w wieku od trzech do pięciu lat potrafiły już kształcona przez doświadczenie. Wyu*.
wskazać właściwe odpowiedzi, to znaczy takie, powiązania między wyzwalaczami a reak-
jakie w tej samej sytuacji wskazaliby dorośli. również mogą podlegać zmianie rozwo_:
Dla dzieci ważne jest uczenie się tego, co od- Dzieje się tak, ponieważ powstają liczne
powiednie w obrębie danej kultury, wcześnie struktury, lub też część istniejących ule
też zdobywają one taką wiedzę. Nabywanie jej gaszeniu. Na przykład o kształtowaniu si
nie zakłada koniecznie, że określone sytuacje wych struktur można wnioskować na
nie będą wywoływać emocji, o których sądzi wie zmian poznawczych. Dane z licznych
WYŁANIANIE SIĘ LUDZKICH EMOCJI 345

>; kazU m,
że istotne czynniki poznawcze jednostki mogą się różnić pod względem stop-
dniczą w procesie wpływu klasy zdarzeń nia, w jakim ten sam wyzwalacz wywołuje od-
^zwalanie strachu (zob. np. Campos mienne emocje; (3) związek między wyzwala-
czami emocji a ich efektami emocjonalnymi
berg> 1 9 8 1 ; F e i n m a n ' L e w i s ' 1 9 8 4 ) - K i l "
zmienia się jako funkcja systemu znaczeń da-
**ośród tych procesów poznawczych zosta-
nej jednostki.
jta) omówionych, a zapewne można by do
listy dodać więcej pozycji. Zdolności owe -
'awane za krytyczne - świadczą o dużej ro-
'aką może odgrywać rozwój poznawczy, po- STANY EMOCJONALNE
nicząc w rozwoju wyzwalaczy strachu,
Stany emocjonalne są wywnioskowanymi kon-
'de wszystkim na pewno ważną funkcję
struktami, które definiuje się jako pewne kon-
lilia pamięć. Dzieci muszą być zdolne do
stelacje zmian w aktywności somatycznej i/lub
jznawania i kojarzenia wcześniejszych
neurofizjologicznej. Stany emocjonalne mogą
eń które były szkodliwe. Białe fartuchy
mogą zostać skojarzone z bólem pozostać niezauważone przez organizm. Bywa,
rzeź to zyskać zdolność wywoływania stra- że jednostki odczuwają złość w wyniku działa-
2 perspektywy oczekiwań poznawczych nia określonego wyzwalacza, a jednak nie są
%ydaje się, żeby samo zakłócenie porząd- świadome stanu, w jakim się znajdują. Stan
bvio wyzwalaczem strachu. W rzeczywisto- emocjonalny może pociągać za sobą zarówno
zakłócenie przewidywań bywa pobudzaj ą- zmiany w reakcjach neurofizjologicznych i hor-
a konkretna wytworzona emocja może za- monalnych, jak i zmiany w mimicznym, ciele-
eć od tego, czy organizm jest w stanie snym i werbalnym zachowaniu. Istnieją dwie
iłować i kontrolować zdarzenie (Lewis koncepcje stanów emocjonalnych. Zgodnie
Jdberg, 1969). Niektóre niepoddające się z pierwszym ujęciem stany te są powiązane
"troli zdarzenia także mogą wywoływać z określonymi receptorami; w istocie konstytu-
(zob. Gunnar, 1980). ują one aktywację tych receptorów (Izard,
-Śledzenie rozwoju wyzwalaczy jest trud- 1977; Tomkins, 1962; 1963). Druga koncepcja
zadaniem. Na to, które wyzwalacze wywo- zakłada, że stany emocjonalne nie są powiąza-
ją określone odpowiedzi emocjonalne, może ne z poszczególnymi receptorami i nie istnieją
,Tiież wpływać rozwój innych procesów po- jako specyficzne zmiany; są one ogólnymi ten-
Wezych: kategoryzacji, klasyfikacji, rozumo- dencjami do reagowania, które wiążą się ze
lia i tym podobnych. Na przykład doświad- specyficznymi procesami poznawczymi (Man-
e porażki w zadaniu spowoduje smutek dler, 1975; 1980; Ortony, Clore i Collins, 1988;
żieci poniżej 24 miesiąca życia, natomiast Schachter i Singer, 1962).
tarszych dzieci prawdopodobnie wywoła W pierwszym ujęciu postuluje się, że specy-
lub poczucie winy. Ten sam wyzwalacz ficzne stany emocjonalne mają współistniejące
udza różne emocje zależnie od zdolności komponenty fizjologiczne i są wyrażane w cha-
awczych dzieci. Dopóki jeszcze nie potra- rakterystycznych zachowaniach mimicznych
oceniać swojego działania ze względu i cielesnych. Istnieje przyporządkowanie jeden
pewien standard, niepowodzenie w osiąga- do jednego pomiędzy emocją taką, jak złość,
' ęelu wywołuje u nich smutek. Gdy tylko strach, smutek czy szczęście, a pewnym stanem
eci zyskują umiejętność takiej oceny sa- wewnętrznym, który jej odpowiada. Wiga spe-
li siebie, emocjonalną konsekwencją po- cyficznych stanów emocjonalnych od czasu
i staje się zwykle wstyd lub poczucie winy wstępnego sformułowania Darwina (1872/1959)
wis, 1992b). Tego rodzaju odkrycia uświa- służyła jako podstawa domniemanego powią-
lają nam kilka problemów dotyczących zania między specyficznymi emocjami, których
alaczy emocji. (1) Niektóre wyzwalacze doświadczamy, a funkcjami naszych ciał. Są
automatyczne biologiczne połączenie one stanami wywnioskowanymi. Oprócz eks-
ptacyjne z emocjami, inne zaś są z nimi po- presji cielesnej i mimicznej nie odkryto zgod-
ne poprzez wyuczone skojarzenia; (2)
ności jeden do jednego między takimi wywnio-
346 PSYCHOLOGIA EMOCJI

skowanymi zmianami fizjologicznymi a emor standardu, stwierdzają, że ponieśli


cjami. Naukowcy badający się funkcje mózgu Co więcej, oceniają całe swoje Ja jakó i
(Davidson i Fox, 1982; Nelson i Bosąuet, 2000; kę (Lewis, 1992b). Takie procesy poz
Nelson i Bloom, 1977) oraz badacze zajmujący mogą prowadzić do określonego stanu ^
się specyficznymi zmianami w autonomicznym cjonalnego, który może wzbudzać spe
układzie nerwowym (Ekman, 1989) opowiada- aktywność cielesną. Proponowane koń
ją się za pewną zgodnością między określony- są dość skomplikowane:
mi stanami wewnętrznymi a określonymi emo-
cjami. Brakuje jednak dowodów istnienia sta- 1. Stan emocjonalny może być wywd
nów specyficznych. w pewien automatyczny sposób
Teorie drugiej grupy, o charakterze po- określone wydarzenia bodźcowe,
znawczym, w mniejszym stopniu opowiadają dem jest strach odczuwany przez :
się za specyficzną zgodnością między emocja- które widzi drapieżnika (IRM).
mi a stanami wewnętrznymi; aktywność po- 2. Stany emocjonalne nie są wywoływane'
znawcza jest raczej widziana jako determinan- tomatycznie przez jakieś wre
ta określonych emocji. Zarówno modele ogól- „wstępne zaprogramowanie", lecz
nego pobudzenia, takie jak model Schachtera poprzez poznawcze procesy ewalu
i Singera (1962), jak i modele teorii poznaw- Plutchik (1980) i ja (Lewis, 1992b)
czej za swoją podstawową zasadę uznają za- mentowaliśmy za rozróżnianiem st;
przeczenie istnienia stanów specyficznych; emocjonalnych na podstawie ró?nic\ ni
emocje pojawiają się raczej jako skutek myśle- dzy ewaluacją z góry zaprogramował
nia (Ortony i in., 1988). a poznawczą. „j
Można znaleźć określone stany, które są 3. Nie istnieją specyficzne stany emocjon!
wywoływane przez określone bodźce. Na przy- ne, lecz jedynie ogólne pobudzeń k. mt<
kład teoria wrodzonych mechanizmów wyzwa- pretowane na podstawie zdarzeń, któ
lających (innate releasing mechanisms - IRMs) można obarczyć odpowiedzialnością
sugeruje, że zwierzęta okażą reakcję strachu, wystąpienie tego pobudzenia (Scliacht
jeśli pojawi się odpowiednie zdarzenie bodź- i Singer, 1962). W tym modelu
cowe. Teza tutaj przedstawiona głosi, że ist- stan emocjonalny, jednakże tylko ogóli
nieje bezpośrednie powiązanie między okre- 4. W ogóle nie istnieją stany emocjona
ślonym wyzwalaczem a określonym stanem. lecz jedynie procesy poznawcze prowa
Watson (1919) twierdził, że u dzieci istnieją ce do określonych emocji. Te różnice i
specyficzne wyzwalacze - strach jest wywoły- istotne implikacje dla wszelkich teorii r|
wany przez uczucie spadania lub przez głośne woju emocjonalnego.
dźwięki. Teoretycy przywiązania dowodzili, że
dzieci okazują radość lub przywiązanie wobec Oczywiste jest, że nawet jeśli istnieją sp
obiektów, które się nimi opiekują (Bowlby, ficzne stany emocjonalne, mogą mieć one i
1969). Z drugiej strony jasne jest to, że pewne wielkie odniesienie do naszego życia emo
specyficzne emocje mogą być wywołane tylko nalnego - czy to do ekspresji emocji, czy;]
przez procesy poznawcze. do naszego doświadczania emocji. Zdarza i
Na przykład pewne wyzwalacze wywołują że wprawdzie doświadczamy określonego sj
procesy poznawcze, które z kolei mogą powo- nu emocjonalnego, lecz nie zdajemy so|
dować określone stany emocjonalne. W takich z niego sprawy, ignorujemy go, lub nawet-j
wypadkach poznanie jest wprawdzie niezbęd- zaprzeczamy. Bywa i tak, że cechuje nas;]
ne do wywołania określonego stanu emocjo- wien stan emocjonalny, lecz decydujemy|
nalnego, lecz może nie być tworzywem tego go nie okazywać. Na przykład mogę gnie,
stanu. Rozważmy emocję wstydu. Aby się po- się na mojego dziekana za to, że nie daje
jawiła, muszą wystąpić określone procesy po- podwyżki, lecz zapewne nie okażę lego yijj
znawcze. Ludzie odczuwają wstyd, gdy ocenia- wu, kiedy go spotkam. Stany emocjonalny
jąc swoje postępowanie względem jakiegoś więc wywnioskowywane i kwestia, czy są J
WYŁANIANIE SIĘ LUDZKICH EMOCJI 347

• ^j c z n e , ogólne, czy też nie istnieją w ogó- równo na modulacji dwubiegunowego stanu,
^ m a g a dalszych badań. jak i na stanie ogólnego pobudzenia. Zabarwie-
Jeśli przyjmujemy istnienie stanów emo- nie hedonistyczne i poziom pobudzenia mogą
' 'alnych, muszą być one widziane głównie być wymiarami niezbędnymi do wytwarzania
0rze'jściowe u s trukturowane zmiany określonych stanów emocjonalnych. Teoria ta
-" 0 j c p K erwanych poziomach neurofizjolo- została przedstawiona przez Bridgesa (1932)
' nei i/lub somatycznej aktywności. Te i jest uważana za hipotezę różnicowania. Prze-
''C.eiściowe, ciągłe zmiany w naszym poziomie jęli ją również inni badacze, w tym Spitz (1965),
' -ywności neurofizjologicznej i somatycznej Sroufe (1979) oraz Emde, Gaensbauer i Har-
l'azują, że istnieje stały strumień zmian, mon (1976), którzy dodali do tego schematu
dno zatem wyobrazić sobie bycie przytom- wymiar kontekstowy.
ni nieznajdowanie się w pewnym stanie Sposób, w jaki połączenie pobudzenia i za-
iaocjonalnym łub nieposiadanie pewnego barwienia hedonistycznego rozwija się w okre-
7iomu pobudzenia. Ponieważ jednak nie ślone stany emocjonalne, pozostaje w sferze
wibyć żadnego powiązania między stanem spekulacji. Dowodzono, że zarówno interak-
ocjonalnym a doświadczaniem i ekspresją cja matka-dziecko, jak i dojrzewanie stanowią
ocji, nie ma powodu, by zakładać, że zdaje- podstawy procesu różnicowania (Ais, 1975;
-sobie sprawę ze stanów, w jakich się znąj- Brazelton, Koslowski i Main, 1974; Sander,
jeBiy- Nie znaczy to, że nie wpływają one na 1977). Mechanizmem prowadzącym do zróż-
e bieżące zachowanie, a jedynie, że nie są nicowania może być sterowanie stanem dziec-
i widoczne (Lewis, 1991). ka. Chociaż niektórzy teoretycy podkreślają,
że różnicowanie emocjonalne jest determino-
wane w większym stopniu przez czynniki bio-
logiczne niż interakcyjne, najbardziej prawdo-
ZWÓJ STANÓW EMOCJONALNYCH podobna wydaje się kombinacja tych dwóch
»dvskusji na temat zagadnień rozwojowych oddziaływań. Mimo że teoria taka jest atrak-
tyczących stanów emocjonalnych trzeba się cyjna, jak dotąd nie ma empirycznego wspar-
cść do dwóch kwestii. Pierwsza z nich obe- cia dla pochodzenia określonych stanów emo-
uje pochodzenie i naturę różnych stanów; cjonalnych.
ga dotyczy sposobu, w jaki rozwijają się Znacznie prostszy model rozwojowy doty-
y. emocjonalne, które już się wyłoniły. Na czący różnicowania wynika z przyjęcia per-
jkiad analizując stany emocjonalne spo- spektywy czysto biologicznej. Można sobie
gane jako specyficzne, trzeba szukać odpo- wyobrazić taki model biologiczny, w którym
i na pytanie, jak się one rozwijają. Możli- emocje różnicują się wskutek dojrzewania.
•są dwa wzorce ogólne. Zgodnie z pierwszym Zgodnie z taką koncepcją (zob. Lewis i Mi-
Eiczne stany emocjonalne wywodzą się chalson, 1983) tempo różnicowania i rozwój
rocesów rozwojowych. Procesy takie mogą zróżnicowanych stanów emocjonalnych są za-
eć wyłącznie charakter dojrzewania, albo programowane według fizjologicznego roz-
' charakter interakcji obejmującej organizm kładu jazdy. Różnicowanie struktur od ogól-
o środowisko. Drugi wzorzec nie opisuje nych do specyficznych jest procesem po-
li rozwoju w wyłanianiu się stanów specy- wszechnym w morfologii - nie ma powodu,
ych - odrębne stany emocjonalne są ra- aby nie uwzględniać takiej możliwości rów-
uznawane za wrodzone. nież w rozwoju emocjonalnym. Najbardziej
Według pierwszego modelu niemowlęta prawdopodobnym wytłumaczeniem rozwoju
omencie narodzin mają dwa podstawowe emocjonalnego jest różnicowanie stanów
y. albo też jeden stan dwubiegunowy: stan emocjonalnych w wyniku dojrzewania, socja-
gatywny lub dyskomfortu i stan pozytywny lizacji i rozwoju. Do tego tematu niedługo po-
^ zaspokojenia. Inne stany wyłaniają się po- wrócę. Niezależnie od tego, jakie procesy leżą
ez różnicowanie tego dwubiegunowego u podstaw różnicowania, opisany model ma
u. Teorie różnicowahia skupiają się za- naturę rozwojową.
348 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Według alternatywnego modelu niektóre, się na zmianach rozwojowych zachód


odrębne stany emocjonalne są w pewnym sen- w stanach emocjonalnych po ich pojawi^
sie z góry zaprogramowane i nie muszą podle- się. Na przykład ośmiomiesięczne dzieci
gać dalszemu różnicowaniu (Izard, 1978). Ist- ujawniać zachowania odzwierciedlające ;
nieją już w chwili narodzin, chociaż mogą się w obecności obcych lub w chwili ich zbij
ujawnić dopiero na dalszym etapie rozwoju. się, a dwulatki mogą ujawniać zachc
Przedstawiany pogląd różni się od modelu związane ze strachem, gdy rozbiją ulu
różnicowania tym, że odrębne stany emocjo- lampę swoich rodziców. Czy podobne
nalne nie rozwijają się z pierwotnego, niezróż- strachu tkwią u podłoża wyrażania
nicowanego stanu, lecz istnieją w chwili naro- w obu wypadkach? Chociaż wyzwalacze?
dzin w już zróżnicowanej formie. W tym mo- nów i możliwości poznawcze dzieci są ró
delu odrębnych systemów określone stany tkwiący u ich podłoża stan strachu możel
emocjonalne wyłaniają się albo według z góry podobny.
ustalonego porządku, albo według zapotrze- Ważniejsze zmiany rozwojowe mogą-J
bowania w życiu niemowlęcia. Mogą współwy- pojawiać (1) w zdarzeniach wywołujących"!?
stępować z wyłanianiem się innych struktur, ny emocjonalne, (2) w reakcjach behawior!
chociaż są od nich niezależne. System emocjo- nych odnoszących się do stanów i (3) wst
nalny działa zasadniczo zgodnie z biologiczny- turach poznawczych dzieci. Trudno Ok
mi dyrektywami. czy same stany emocjonalne zmieniają^
Te odmienne modele odnoszą się do poję- w trakcie rozwoju, jednakże mogą isti
ciowego rozróżnienia między doświadczeniem znaczące zmiany fizjologiczne i nerwowe, 1
a strukturą, obecnego w poglądach Hume'a re odróżniają młode i stare organizmy,
i Kanta. W pierwszym wypadku doświadcze- mując to założenie, uznajemy, że fizjologii
nie wytwarza strukturę (Hume, 1739/1963). ne procesy związane ze stanami emocjona
W drugim doświadczenie jest asymilowane mi mogą się zmieniać z upływem
przez wrodzone struktury (Kant, 1781/2001). Oznaczałoby to, że spójność emocji w wi|
W badaniach nad rozwojem emocjonalnym szym stopniu może być pochodną naszegoc
trzeba się ustosunkować do zagadnienia, czy świadczenia emocji niż leżącego u jej podsfl
stany emocjonalne są preformowane i zależą stanu. To, że postać określonych emocji mo
jedynie od rozwoju procesów poznawczych, zależeć od nowych procesów poznawe
czy też same procesy poznawcze wytwarzają oraz to, że nowe procesy poznawcze mogą's
stany lub struktury emocjonalne. Rozróżnie- przyczyniać do rozwoju nowych emocji, j|
nie takie jest dość subtelne, lecz ma doniosłe oczywiste i zostanie pokazane dalej. O pr
implikacje teoretyczne. Można je zaobserwo- dziwości pierwszego stwierdzenia możemy!
wać w badaniach strachu (Lewis i Rosenblum, przekonać, analizując emocję strachu. Ro
1974). Czy każdy stan strachu jest taki sam bez ne dzieci mogą się bać upadku z
względu na okoliczności, czy też stany strachu wzrokowego", natomiast nie boją się obla
różnią się w zależności od wyzwalaczy? Na egzaminu czy przyłapania na oszustwie
przykład, czy stan strachu wywołany przez gło- datkowym. Takie obawy u dorosłych wyniki
śny dźwięk jest taki sam, jak stan strachu spo- ze skomplikowanego rozwoju społeczne
wodowany przez skojarzenie białego fartucha i poznawczego. Druga obserwacja dni\c/ai
lekarza z bólem zastrzyku? Czy stany emocjo- procesów poznawczych wytwarzających no!
nalne są niezależne, czy raczej zależne od emocje znajduje potwierdzenie w klasie enj
określonych procesów poznawczych? Jeżeli są cji zwanych „samoświadomościowymi em
niezależne, to nie muszą być wytwarzane przez cjami oceniającymi". Emocje te, międ/\ inny
procesy poznawcze. mi duma i wstyd, nie mogą się pojaw K. dopi
ki nie nastąpią skomplikowane pmceś
Pierwsze zagadnienie w rozwoju stanów poznawcze (zob. Stipek, Recchia i McClint
emocjonalnych dotyczy pochodzenia takich 1992). "Ą
odrębnych takich stanów. Drugie koncentruje
WYŁANIANIE SIĘ LUDZKICH EMOCJI 349

nie do obiektu są lokomocyjnymi odpowie-


dziami, skojarzonymi z negatywnymi i pozy-
-PRESJE EMOCJONALNE tywnymi emocjami. Na przykład dzieci często
.; • o p r e s j i emocji odnosi się do poten- ujawniają strach, odsuwając się od nieznanej
^ obserwowalnych powierzchniowych zabawki lub osoby, przy czym nie towarzyszy
na twarzy, w głosie, ciele i w poziomie temu mimiczna ekspresja strachu (Schaffer,
ności. Ekspresje emocjonalne są spo- Greenwood i Parry, 1972).
przez niektórych jako manifestacje Chociaż istnieją dane na temat emocjonal-
etrznych stanów emocjonalnych (Ekman nych ekspresji dla każdej z tych czterech mo-
sen, 1974)- W rzeczywistości żadna poję- dalności (mimicznej, posturalnej, wokalnej
ta m i a r a stanów emocjonalnych nie jest i lokomocyjnej), to związkom między nimi nie
j e j zr 6żnicowana niż ekspresje emocjo- poświęcono niemal w ogóle uwagi. Rozsądne
"'e. Problem polega na tym, że ekspresje wydaje się przyjęcie założenia, że oprzytom-
oejonalne mogą być maskowane, ukrywane nienie, płakanie i odbieganie tworzą spójną
* ogólności kontrolowane przez jednostki. odpowiedź, która odzwierciedla emocjonalny
Więcej, są one przedmiotem rozległych do- stan strachu. Używanie pewnej modalności do
adczeń kulturowych i socjalizacyjnych. Tak wyrażania emocji może być funkcją określo-
ęc związek między ekspresjami a stanami nych reguł socjalizacji lub hierarchii odpowie-
•-ostaje niejasny (Lewis i Michalson, 1983). dzi, w której jakaś modalność ma przewagę
gadnienie pomiaru ekspresji emocjonal- nad drugą. Taka hierarchia może być zdeter-
h zostało szczegółowo omówione w innych minowana albo przez zestaw imperatywów
ziałach, tutaj zatem ograniczę się do kilku biologicznych, albo przez zbiór reguł socjaliza-
otnych uwag, pomijając kwestię definiowa- cyjnych. O użyciu jednego łub więcej kanałów
ekspresji emocjonalnych. do wyrażenia określonej emocji może decydo-
,-Przede wszystkim można zaobserwować wać złożony zestaw interakcji. Zagadnieniem
dencję do badania ekspresji emocjonal- o szczególnym znaczeniu jest wpływ na niektó-
ch w kategoriach ekspresji twarzy. Chociaż re ekspresje, kiedy jedna modalność jest zaha-
dane były postawy ciała (zob. np. Argyle, mowana, na przykład eksperymentalnie, przez
Ę ) , to badaniom ekspresyjności emocjonal- powstrzymanie dziecka od poruszania się. Je-
sj-dzieci w kategoriach postaw ciała i aktyw- żeli dzieciom uniemożliwia się ucieczkę przed
ni poświęcano niewiele uwagi. Wokalizacje zbliżającym się obcym poprzez skrępowanie
Vjednym z najmniej rozumianych aspektów ich na krzesełku, to mogą one wyrażać swój
presji emocjonalnej, mimo że wydają się stan wewnętrzny bardziej intensywnie za po-
ymi przekaźnikami stanów emocjonal- mocą alternatywnych środków, takich jak
yh. Istotnie, ekspresje wokalne są skrajnie zmiany w napięciu mięśni twarzy. Inny przy-
e i mogą mieć zdolność do wzbudzania po- kład użycia różnych modalności w wyrażaniu
bnych stanów emocjonalnych u innych. Wo- emocji znajdziemy w pracach na temat stresu.
izacja może być o wiele bardziej zaraźliwa Odkryliśmy (Lewis, Ramsay i Kawakami,
'.•ekspresje fizjonomiczne lub cielesne. Na 1993) na przykład, że niemowlęta, które nie
.'kład filmy są bardziej zabawne, kiedy wyrażają emocji dyskomfortu, kiedy doznają
jgląda się je z innymi, którzy śmieją się gło- bólu, są bardziej skłonne do ujawniania sil-
~> niż w samotności. Z powodu zaraźliwej nych reakcji adrenokortykalnych. Suomi
ł u i y wokalizacji ekspresja wokalna może (1991) oraz Levine i Wiener (1989) odkryli
6 obiektem wczesnych wysiłków socjaliza- podobne zjawisko u naczelnych nieczłeko-
nych. Na przykład płacz jest szybko podda- kształtnych. Małpy, które nie wydawały okrzy-
_ v kontroli, gdy rodzice przyuczają swoje ków niezadowolenia z powodu odseparowania
eci, aby nie płakały, kiedy odczuwają dys- od matek, z dużo większym prawdopodobień-
;ort lub mają niezaspokojone potrzeby, stwem przejawiają silniejsze reakcje adreno-
komocja może być innym sposobem wyra- kortykalne. Tak więc związek między modal-
a emocji. I tak odbieganie lub przybiega- nościami ekspresji może w istotny sposób
350 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wpływać na to, jakie ekspresje emocjonalne są wyrażają konkretne emocje (PannabeciSj


wyrażane i jaka jest ich intensywność. Emde, Johnson, Stenberg i David, 198(1). q Ja
nie rodzice są w tej kwestii zgodni. Ril C / a Łi|
tylko określić, czy ich odpowiedzi są fiinkchJl
ROZWÓJ EKSPRESJI EMOCJONALNYCH go, kiedy emocje rzeczywiście się wyłaniaj 'J|
też te odpowiedzi odzwierciedlają ich ^ . . J l
Zagadnienie rozwoju ekspresji emocjonal- systemy przekonań. Jest prawdopodobnej
nych obejmuje wiele wątków. Jest całkiem ja- gdyby takie pytania zadano rodzicom w rH
sne, że odrębne ekspresje emocjonalne mogą nych kulturach lub w różnych momenindrłB
być obserwowane nawet u małych dzieci. Ist- storycznych, uzyskano by odmienne rezultJlt
nieje wprawdzie różnica zdań na temat liczby Na przykład aż 87% amerykańskich lod/icfil
odrębnych emocji, które są widoczne (jako widzi złość u swoich dzieci podczas picrwsA-ii
przeciwstawne do wymieszanych), ale w isto- trzech miesięcy życia (Pannabecker i in.. lWs
cie kwestią, która różni te teorie rozwoju eks- ale być może w kulturach charakter\/u|,ic\
presji emocjonalnej, jest to, czy zakładają one, się mniejszą agresywnością rodzice dosii/^
czy też nie, że ekspresje emocjonalne są wyłanianie się złości nieco później. Pi obli
wprost powiązane ze stanami emocjonalnymi. z pojawianiem się ekspresji emocjonaliudi i i
Jeszcze bardziej kluczowym zagadnieniem do- znaczeń jest bardzo skomplikowany. Iwartf
tyczącym rozwoju ekspresji emocjonalnych aktywny zestaw mięśni, zdolny do wytw^^ń
jest konkretny system używany do ich pomia- kombinacji, które mogą być mierzone i.iko cii
ru. Ponieważ systemy pomiarowe służące do zwierciedlające poszczególne emocje. i;
kodowania ekspresji innych niż mimiczne są Jesteśmy o wiele bardziej skłonni sądzić|
ubogie, niewiele wiemy o rozwoju innych eks- poszczególne ekspresje emocji odzwierciedli
presji. Więcej uwagi poświęcono ekspresjom konkretny, tkwiący u podłoża stan u niemowl
mimicznym oraz ich rozwojowi. i małych dzieci, kiedy widzimy określone mii
Kolejny problem rozwojowy dotyczy kon- w określonym kontekście. Kiedy zatem dzi
tekstu. Ekspresje emocjonalne mogą być po- pokazują czujne lub przestraszone miny jpj
wiązane ze stanami emocjonalnymi i z kon- zbliżaniu się obcego, jesteśmy bardziej skłd
kretnymi wyzwałaczami, a prawdopodobień- uznawać te miny za znak, że dzieci znajdują?
stwo zaobserwowania ekspresji emocjonalnej w stanie strachu, niż wówczas, gdy dzitci po8
zależy od natury tych powiązań. To znaczy ba- żują te same miny wobec swoich matek, kt(
dacz musi wiedzieć, co prawdopodobnie prze- siedzą obok nich. Razem z moimi wspi >1 praco'
straszy dziecko, ażeby wytworzyć i mierzyć nikami (Alessandri, Sullivan i Lewis, 1990;:>
ekspresję strachu. Ponieważ wyzwalacze emo- wis, Alessandri i Sullivan 1990) obserwowali!
cjonalne zmieniają się w trakcie rozwoju - odpowiedzi mimiczne dzieci, kiedy uczyły\
o czym była już mowa - a ekspresje emocjo- one prostego zadania pociągania szmn k.i w ii
nalne są wytwarzane przez określone sytuacje, lu przełączenia przeźrocza. W toku nauki, ki
badanie rozwoju ekspresji jest bardziej skom- rej wyznacznikiem była poprawa wskaźnika p
plikowane, niż mogłoby się wydawać. Jeżeli ciągania ręką w stosunku do obserwowani
obserwacja ekspresji będącej odpowiedzią na poziomu podstawowego, obserwowaliMin ko
dany wyzwalacz zakończy się niepowodze- kretne ekspresje emocjonalne, pojawiające!
niem, to nie daje to podstawy do wnioskowa- stosownie do poszczególnej fazy uc/cnia si
nia, że dana ekspresja nie jest obecna w tym I tak na przykład dzieci wykazują zaintereso;
wieku, ponieważ może się ona pojawić w in- nie, kiedy przystępują do rozwiązywania pro!
nych okolicznościach. mu, zaskoczenie i radość w momencie odki}
oraz brak zainteresowania i dyskomfort po tj
Przebieg rozwoju ekspresji emocjonalnej
kiedy całkowicie opanowały zadanie. Co wię
pozostaje zatem niezbadany. Mimo to rodzice
niemowlęta przybierają zagniewane mim. kie
nie mają trudności w odpowiadaniu na pyta-
ich reakcja instrumentalna jest zakłócana/-
nia zaprojektowane po to, by zbadać ich prze-
ny, wyrażane w kontekście określonych sytui
konania o tym, kiedy dzieci po raz pierwszy
WYŁANIANIE SIĘ LUDZKICH EMOCJI 351

womocniąją powiązania między ekspresją mochodu, aby sprawdzić oponę. Zatem do-
iczn ą a stanem wewnętrznym. Mimo to nie świadczenia emocjonalne wymagają od ludzi
ja odpowiedzieć na pytanie, czy ekspresje skierowania uwagi na wybrany zestaw bodź-
: c z n e naprawdę odzwierciedlają stan emo-
ców. Bez udziału uwagi doświadczenia emo-
w Pytania tego - z wyjątkiem sytuacji cjonalne mogą się nie pojawić, nawet jeśli za-
• menologicznego samoopisu - nie zadaje się istnieje stan emocjonalny. Jest na to wiele
t osobom dorosłym. Dorośli często robią przykładów. Z literatury klinicznej wiadomo,
•jiieodzwierciedlające stanów emocjonal- że pacjent może być w szczególnym stanie
0 których istnieniu donoszą. emocjonalnym (na przykład w depresji), ale
koncentrować uwagę na wybranych aspektach
Izard (1978) dostrzega wrodzone powiąza-
tego stanu (na przykład na zmęczeniu) i do-
między ekspresjami emocji a stanami emo-
świadczać tylko tych aspektów (zmęczenia).
" 'nymi. Jednakże nie ma powodu, by za-
Pacjent może nie doznawać bólu u dentysty,
dać że ono faktycznie istnieje. Można prze-
kiedy wprowadzona jest dystrakcja poprzez
\ myśleć o procesie rozwojowym jako
użycie słuchawek i głośnej muzyki.
niu ekspresji ze stanami. Alternatywą, jest
• rozwoju, czyli istnienie wrodzonego po- Ponadto doświadczenie emocjonalne nie
ania między ekspresją mimiczną a tkwią- musi być świadome. Jeśli rozróżnimy świado-
u jej podłoża stanem wewnętrznym (Lewis me i nieświadome doświadczenia, to doświad-
"ichalson, 1985). czenia emocjonalne mogą się pojawiać na róż-
nych poziomach świadomości. Takie analizy
stanowią podstawę większości koncepcji psy-
ŚWIADCZENIA EMOCJONALNE choanalitycznych. Na przykład jednostki mogą
> się znajdować w emocjonalnym stanie złości.
Świadczenie emocjonalne jest dokonywaną Oznacza to, że przy odpowiednich technikach
z jednostkę interpretacją i oceną włas- pomiaru można by odkryć wzorzec wewnętrz-
o spostrzeganego stanu emocjonalnego nych reakcji fizjologicznych wskazujący na
' presji. Wymaga ono, by jednostki skupiały złość. Co więcej, osoby te mogą działać wobec
gę zarówno na swoich stanach emocjonal- obiektów lub osób, które je rozgniewały,
h (to znaczy zmianach w neurofizjologicz- w sposób sugerujący ich celowe zachowanie,
zachowaniu), jak i na sytuacjach, w któ- będące reakcją na wewnętrzny stan złości. Mi-
zmiany się pojawiają, na zachowaniach in- mo to ludzie ci mogą zaprzeczać, że odczuwa-
1 na własnych ekspresjach. Koncentracja ją złość lub że zachowują się w gniewny spo-
gi na tych bodźcach nie jest ani automa- sób. W sytuacji terapeutycznej można by im
ha, ani zawsze świadoma. Doświadczenie pokajać, że (1) są zagniewani i (2) reagują
ocjonalne może się nie pojawić w sytuacji, w sposób intencjonalny wskutek złości. Proces
Uwaga organizmu skierowana jest na różne, terapeutyczny może dalej ujawnić, że nieświa-
alizujące ze sobą bodźce. Rozważmy nastę- dome procesy działają w sposób analogiczny
jąc\ scenariusz: samochód kierowany przez do tych świadomych. Mechanizmy obronne na
'etę nagle łapie gumę w przedniej oponie, przykład działają tak, aby odseparować pozio-
o wpada w poślizg, przecina drogę, ale ko- my świadomości. Chociaż zdawanie sobie
"ie udaje się przejąć nad nim kontrolę i za- sprawy z czegoś może nie znajdować się na po-
ąć samochód na poboczu. Jej stan fizjolo- ziomie świadomym, to nieświadome uświada-
1 oraz ekspresja mimiczna mogą dowo- mianie sobie wciąż może wywoływać silne
, że kiedy przejmuje ona kontrolę nad skutki. Przejęzyczenia i wypadki nieintencjo-
ochodem, jej dominującym stanem emo- nalnego zachowania świadomego mogą być
naluym jest strach. Ponieważ jednak uwaga przejawami intencjonalnego nieświadomego
ety jest skierowana na kontrolowanie sa- uświadamiania sobie (Freud, 1901/1997). Tak
,'odu, nie jest ona świadoma swojego sta- więc ludzie mogą doświadczać swoich stanów
twnętrznego i swoich ekspresji. Doświad- wewnętrznych i ekspresji oraz być świadomy-
£trachu dopiero wtedy, gdy wysiądzie z sa- mi tego doświadczania lub mogą ich doświad-
352 PSYCHOLOGIA EMOCJI

czać w sposób nieświadomy, w którym świado- Nie wszystkie teorie doświadczenia


ma percepcja doświadczenia jest niedostępna. cjonalnego wymagają powiązania z kó
Dotychczas zakładaliśmy, że istnieje stan stem, nie wszystkie też sugerują, że istni-
wewnętrzny, który jest doświadczany. Jak kiś tkwiący u jego podłoża stan emocjo
twierdzą niektórzy, doświadczanie emocji Jednakże każde doświadczenie emocjo
w ogóle nie musi zależeć od jakiegokolwiek angażuje ewaluacyjne procesy interpret
stanu wewnętrznego. I rzeczywiście, może nie w tym interpretację stanów wewnęt
istnieć żaden stan wewnętrzny. Dla tych, któ- kontekstu, zachowania innych i z n a
rzy nie wierzą w konstrukt jednego zestawu nadawanego przez kulturę.
zmiennych, oznaczającego określony stan
(Ortony i in., 1988), doświadczanie stanu jest
niczym więcej niż tylko konstruktem poznaw-
ROZWOJ DOŚWIADCZEŃ EMOCJOM
czym, wykorzystującym takie spostrzeżenia,
jak natura doświadczenia, jego historia, reak- Rozwój doświadczeń emocjonalnych jest-
cje innych i tak dalej. Zgodnie z tym poglądem nym z najsłabiej poznanych aspektów e
same doświadczenia emocjonalne są unika- Doświadczenia emocjonalne wymagają t
towymi i określonymi stanami. Z poznawczo- żeby organizm miał pewne podstawowe
-konstruktywistycznego punktu widzenia ności poznawcze, włączając w to zdolność
przedstawiona koncepcja wydaje się bardzo strzegania i rozróżniania, przypominania,
rozsądna. W rzeczywistości dane na temat pa- jarzenia i porównywania. Wymagają r
cjentów z uszkodzeniami rdzenia kręgowego szczególnej zdolności poznawczej - r
sugerują, że doświadczenia emocjonalne mo- pojęcia Ja. Doświadczenia emocjonalne
gą występować bez specyficznych stanów fizjo- bierają formę językową: „(ja) jestem p
logicznych. Tak więc na przykład pacjenci szony" czy „(ja) jestem szczęśliwy". W obu,-
z uszkodzonym rdzeniem, którzy są niezdolni padkach podmiot i obiekt są tym san
do otrzymywania wiadomości nerwowych znaczy samym sobą. Dopóki organizm ni~
z okolic poniżej pasa, donoszą o doświadczaniu zdolny do obiektywnej samoświadom'
orgazmu seksualnego, nawet jeśli żadna infor- (Duval, Wicklund, 1972), może mu brak
macja o stanie nie jest dla nich dostępna. Kon- zdolności do doświadczania emocji,
struują oni doświadczenie ze swojej wcześniej czenie emocjonalne wymaga zarówno
nabytej wiedzy, a nie z jakiejkolwiek zmiany we nych zdolności poznawczych - o czym:
własnym stanie neurofizjologicznym. minam dalej - jak i określonej zdolności
znawczej, czyli zachowania związaneg
Doświadczenia emocjonalne pojawiają się
odniesieniem lub tego, co nazywałem
w efekcie interpretacji i ewaluacji stanów, eks-
domością" (Lewis, 1991; 1992a; 1992b).
presji, sytuacji, cudzych zachowań i przekonań
na temat tego, co powinno się wydarzyć. Dla- Ogólne procesy poznawcze, konieczn
tego też są zależne od procesów poznawczych, spostrzegania i rozróżniania wyzwalaczy
które mają nadzwyczaj złożone formy i anga- szczególnych zachowań - czy to wewnętj
żują rozmaite procesy percepcyjne, pamięcio- czy też zewnętrznych w stosunku do or
we i przetwarzania. Ewaluacja i interpretacja zmu - tak samo jak jawne ekspresje em
nie tylko angażują procesy poznawcze, które nalne siebie i innych, podlegają rozwoje
umożliwiają organizmom działanie na podsta- przykład niemowlęta, zanim ukończą
wie informacji, ale również w dużym stopniu miesięcy, są w zasadzie niezdolne do ro
zależą od socjalizacji w dostarczaniu treści do- niania między wzorcami mimicznymi i ro1
świadczenia emocjonalnego. Poszczególne re- na podstawie odrębnych cech (Caron,
guły socjalizacji są mało zbadane i niezbyt do- i Myers, 1982). Schaffer (1974) wyk"
brze poznane (zob. Lewis i Michalson, 1983; dzieci nie potrafią dokonywać równo"
Lewis i Saarni, 1985; i bardziej współczesne porównań wcześniej niż w wieku siedmiu
omówienie niektórych reguł socjalizacyjnych ośmiu miesięcy. Mogłoby to sugerować,
w: Kahlbaugh i Haviland, 1994). tego momentu niemowlęta nie są zdolne
WYŁANIANIE SIĘ LUDZKICH EMOCJI 353

dczania emocji. Co więcej, niektóre do- w sobie stawiać organizm w stan pogotowia
dczenia emocjonalne mogą wymagać wyż- i zmuszać go do dokonywania pewnego typu
s noziomu przetwarzania poznawczego niż oceny. Doświadczenie emocjonalne wymaga,
niektóre zaś zapewne rozwiną się wcze- by organizm był zdolny do zwracania uwagi na
f iiiż inne. Na przykład strach wyłania się siebie. Tak więc stwierdzenie „jestem szczęśli-
wdopodobnie wcześniej niż wstyd, ponie- wy" implikuje dwie rzeczy. Po pierwsze, zakła-
ten pierwszy wymaga mniej przetwarzania da, że mam wewnętrzny stan nazywany szczę-
-wczego i ewaluacyjnego (Lewis, 1992b). ściem, po drugie zaś, oznacza że spostrzegam
•Kiedy doświadczenie emocjonalne jest ten wewnętrzny stan u samego siebie. Dopóki
nsekwencją ewaluacji czyichś zmian ciele- organizmy nie osiągają tej zdolności poznaw-
j! oraz kontekstu i zachowania innych, czej, nie powinny być zdolne do doświadczeń
wczas większość doświadczeń emocjonal- emocjonalnych (Lewis, 1992a; 1992b; Lewis
ęh wymaga dwóch procesów: (1) wiedzy, że i Brooks-Gunn, 1978; 1979; Lewis i Michalson,
"any cielesne są unikatowo odrębne w sto- 1983). Nie znaczy to, że niemowlęta, zanim
< u do innych zmian (to znaczy są raczej we- osiągną przedmiotowe Ja czy świadomość Ja,
ętrzne niż zewnętrzne) i (2) oceny tych nie mają jednostkowych stanów emocjonal-
"an. Dla rozwoju emocjonalnego rozróżnie- nych - otóż mają. Rozsądne wydaje się założe-
e wewnętrzne-zewnętrzne jest ważne, ponie- nie, że jednostka może znajdować się w okre-
' odnosi się do różnic między doświadcze- ślonym stanie emocjonalnym i mimo to go nie
gm a ekspresją. Jeśli uznajemy, że ekspresja doświadczać. Widzieliśmy już na przykładzie
liczna jest równoważna stanowi emocjo- kobiety, której samochód wpadł w poślizg, że
.emu lub doświadczeniu, to możliwe jest stan emocjonalny może istnieć bez doświad-
'ioskowanie o wewnętrznym zdarzeniu czania. A zatem możemy sobie wyobrazić nie-
przez badanie jego zewnętrznej manifesta- mowlę, które ma pewien stan emocjonalny,
.! Jeżeli zaś nie zgadzamy się z poglądem choć nie jest zdolne do jego doświadczania.
7Śtnieniu związku jeden do jednego między Obserwacja ta prowadzi nas do osobliwego
presją a doświadczeniem, to jedyne, co mo- twierdzenia, że dziecko może znajdować się
yrpowiedzieć, to stwierdzić, że istnieje ze- w stanie bólu lub w stanie strachu, ale nie do-
ętrzna manifestacja pewnego niedostrzega- świadczać tego stanu, jeżeli przez „doświad-
go zdarzenia wewnętrznego. Doświadczenia czanie go" rozumiemy bycie zdolnym do czy-
ocjonalne są z natury zdarzeniami we- nienia odniesień do Ja jako mającego ten stan.
ętrznymi. Co więcej, rozróżnienie na ze- W serii badań wraz z moimi współpracownika-
ętrzne i wewnętrzne może być dokonane je- mi zademonstrowaliśmy, że wyłanianie się te-
e przez Ja zdolne do odróżniania siebie od go samoświadomościowego procesu nie zacho-
ych. Taka ewaluacja może angażować pro- dzi przed piętnastym miesiącem życia i że pro-
s samouświadamiania1. ces ten zdaje się wyłaniać przede wszystkim
; Samouświadamianie jest zjawiskiem prze- jako funkcja dojrzewania w drugiej połowie
grzania informacji i podejmowania decyzji drugiego roku życia. Dopiero wtedy dzieci mo-
tązanym z bodźcem wewnętrznym. W spo- gą się znajdować w określonym stanie emocjo-
Uogiczny wymaga ono od organizmu posia- nalnym, a równocześnie można o nich powie-
ia pojęcia sprawstwa (Lewis, 1991). Ter- dzieć, że doświadczają tego stanu. Co więcej,
sprawstwo" odnosi się do tego aspektu wytwarzanie pewnych stanów wymaga samo-
ałania, który wiąże się z przyczyną działa- uświadamiania, dlatego jest nieprawdopodob-
- nie tylko do tego, kto lub co powoduje, ne, aby część emocji pojawiła się, zanim wyło-
bodziec się zmienia, lecz również do tego, ni się ten proces poznawczy (Lewis, Sullivan,
go ocenia. Zmiany bodźca mogą same Stanger i Weiss, 1989).

Aiitor posługuje się terminem self-awareness, który oznacza proces aktualnie zachodzący w organizmie. Z tego
w przekładzie wykorzystywany jest rzeczownik odsłowny „samouświadamianie" zamiast bardziej swojsko
}cej „samoświadomości" (przyp. red. nauk.).
354 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Kiedy pojawią się podstawowe procesy po : doświadczeń emocjonalnych, które uW-


znawcze, które pozwalają na przedmiotowe oni za nieakceptowalne. Działanie tych
samouświadamianie łub świadomość, organi- chanizmów polega na niedopuszczeniu
zmy są zdolne do doświadczania emocji. Jak go, by owe doświadczenia stały się świa
wykazałem, mogą być one zdolne zarówno do lub samouświadamiane. Z kolei projekcj
doświadczania istniejących stanów, jak i do zwala na doświadczanie emocji, z tym '
doświadczania emocji, które nie mają żadnego jako doświadczanie ich samemu, lecz jako
stanu wewnętrznego - albo dlatego, że we- świadczanie ich samemu w innych. Jak w
wnętrzne stany emocjonalne nie istnieją, albo w wypadku każdego mechanizmu obro
dlatego, że organizmy doświadczają odmien- główną funkcją jest dostarczenie środkó
nych stanów emocjonalnych niż ten, który ist- zmieniania doświadczenia emocjonalnego1
nieje. Zasady, które rządzą tym, jak doświad-
czamy naszych stanów emocjonalnych czy jak
tworzymy same doświadczenia emocjonalne,
są złożone i zróżnicowane. W sposób oczywi- REINTEGRACJA ŻYCIA
sty zaangażowane są w to reguły socjalizacyj-
ne, zarówno na poziome kulturowym, jak i ro- EMOCJONALNEGO
dzinnym czy jednostkowym. Na przykład
w kulturach, które nie tolerują agresji inter-
w swoim wywodzie skupiłem się na ok
personalnej - jak to się dzieje w kulturze ja-
nych właściwościach życia emocjonalnego/
pońskiej - doświadczanie złości jest niewłaści-
bowałem wykazać, że pomieszanie tych
we. Może się zdarzyć, że japońskie dzieci czy
wości łatwo może doprowadzić do be
dorośli zachowają się w gniewny sposób i na-
tywnych dyskusji. Tak więc emocje mogą
wet będą się znajdować w emocjonalnym
uważane za poznawcze, jeżeli koncen'
stanie złości. Ponieważ jednak posiadanie ta-
się na doświadczeniach emocjonalnych,
kiego stanu jest niewłaściwe, osoby te nie będą
niepoznawcze, jeżeli koncentrujemy się na
skłonne doświadczać złości. Niewiele wiemy
nach emocjonalnych. Ponadto rozłożyłem
na temat sposobu, w jaki postępuje proces so-
komponenty niektóre właściwości życia en
cjalizacyjny, tak by wpłynąć na doświadczenia
nalnego. Celem tego omówienia było po1
emocjonalne, zmodyfikować je, wzbudzić lub
nie, w jaki sposób procesy rozwojowe
zaakcentować. Oczywiście temat socjalizacji
wpływać na każdy z tych komponentów. N'
emocji obejmuje socjalizację co najmniej
ty, ten podział wyrządza szkodę obrazowi
wszystkich czterech aspektów emocji tutaj
ności życia emocjonalnego. Co więcej, nie
omawianych. Wpływa on na znaczenie bodźca
zwala nam spojrzeć na zagadnienia roz
i na to, jak pozwalamy układać się zdarze-
które mogą być związane z relacjami
niom, gdy oznaczają one działanie i pełnią
różnymi komponentami. Rozważmy na
funkcję wyzwalaczy określonych emocji. Za-
kład związek między ekspresją a stanem
gadnienie socjalizacji wpływa też na wymiar
cjonalnym. Jak próbowaliśmy (Lewis i
ekspresyjności emocjonalnej oraz na doświad-
son, 1983) wykazać, związek między eksp
czenie emocjonalne.
emocji a stanem może ulegać zmianom i
jowym. Rozsądne wydaje się założenie,
Z interpersonalnego i intrapersonalnego
bardzo wczesnym etapie życia korelacja
punktu widzenia reguły socjalizacji, które od-
między stanami emocjonalnymi a wyr"
działują na doświadczanie emocji, są nieco le-
emocji jest niewielka. Dopiero w
piej sformułowane. Odnosi się do nich teoria
momencie rozwoju pojawia się łącząca je
nieświadomości i mechanizmów obronnych
ność. Wydaje się, że stany i ekspresje są
Freuda. Główną funkcją mechanizmów obron-
jemnie powiązane relacją jeden do jedne
nych jest ochrona jednostki przed doświadcza-
na przykład uśmiech dziecka po czyimś
niem albo posiadaniem emocji, których nie
odzwierciedla wewnętrzny stan rozbawi
chce on mieć. Na przykład zaprzeczanie i wy-
lub zadowolenia. Jednakże wiemy, że
parcie mają chronić ludzi przed posiadaniem
WYŁANIANIE SIĘ LUDZKICH EMOCJI 355

-.4.. ^Q szy bko uczą się uniezależniać ekspre- dyne, co możemy zrobić, to próba wyjścia po-
j stanów wewnętrznych. Już w wieku za obserwowanie zachowań dziecka. Dotarcie
l V h i pół r0^11 P o t r a f ^ kłamać na temat po- do doświadczeń emocjonalnych stanie się
-^łn^enia wykroczenia, zarówno poprze możliwe dopiero wówczas, gdy będziemy mo-
U jecie werbalne, jak i mimiczne (Lewis, Stan- gli uzyskać od badanych wypowiedzi typu: „je-
- * Y i Sullivan, 1989). Wraz z socjalizacją i dal- stem smutny" lub „wstydzę się". Jako że w tym
- ivm rozwojem następuje odłączenie ekspresji okresie mowa dziecka jest dosyć ograniczona,
" ^ s t a n ó w wewnętrznych. Tak więc istnieje badanie doświadczenia emocjonalnego jest
-•''fozwojowy P r z e b i e 8 Połączenia między eks- niemożliwe. Trudno również badać stany
" Btesią a s t a n e m e m o c J o n a l n y m - Podobną ana- emocjonalne, gdyż konstrukt ten nie został
rze riiożna przeprowadzić w odniesieniu do jeszcze udowodniony - to znaczy dotychczas
-•'spójności między stanem wewnętrznym a do- nie odniesiono większych sukcesów w poszu-
Madczeniem. Na wcześniejszych etapach kiwaniu u dorosłych niepowtarzalnych konfi-
' :Wocco\v rozwojowych dzieci mogą mieć sta- guracji zdarzeń neurofizjologicznych, które
,vny,wewnętrzne, których nie doświadczają. oznaczają niepowtarzalne emocje, nie wspo-
: Później być może następuje etap, w którym minając o dzieciach i niemowlętach.
• • Wewnętrzne stany i doświadczenia tworzą Do obserwowania pozostają nam zacho-
ną spójność, ale na krótko, ponieważ mu- wanie i ekspresja emocjonalna. Jednakże nie
SŻą ^ę zmienić jeszcze raz, tak aby doświad- wszystko wydaje się stracone, zwłaszcza jeśli
pzanie emocji mogło zachodzić bez stanów obserwujemy zachowanie emocjonalne w kon-
rętrznych. Te sekwencje rozwojowe spój- tekście. Na tej podstawie, wykorzystując sys-
n o ś c i między aspektami życia emocjonalnego tem znaczeń dorosłych, możemy przypusz-
vyymagają staranniejszego opracowania. czać, że ekspresja dziecka odzwierciedla wię-
cej niż tylko powierzchniową manifestację
Jasa emocji. Obserwowanie strachu w obliczu zbli-
m
^ i
żania się nieznajomego lub radości przy poja-
MODEL ROZWOJU wieniu się matki pozwala nam przyjąć, że ist-
nieją wewnętrzne stany strachu lub radości.
EMOCJONALNEGO Pamiętając o tych ograniczeniach, możemy
przejść do omówienia i ustrukturowania roz-
j,* tei uęści rozdziału przedstawiam model woju emocjonalnego.
"".wyłaniania się różnych emocji w ciągu pierw- Za Bridgesem (1932) i innymi badaczami
•4.5Z\'ch trzech lat życia. Wybrałem ten moment, przyjęliśmy, że przy narodzinach dzieci przeja-
'"•ponieważ reprezentuje on najważniejszy wiają "dwubiegunowe życie emocjonalne.
: rozwoju emocjonalnym skok rozwojowy Z jednej strony jest to ogólny dyskomfort,
^•Większości dojrzałych emocji. Nie znaczy to, okazywany poprzez płacz i drażliwość. Z dru-
Że po tizech latach życia nie pojawiają się in- giej występuje zadowolenie oznaczone przez
-""#16 emocje lub że emocje, które się pojawiły, sytość, zwracanie uwagi i wrażliwość na oto-
^•'jjie stai.i się bardziej wyszukane. Spodziewam czenie. Uwaga skierowana na środowisko i za-
>gię. że zachodzą oba te wypadki. interesowanie nim pojawiają się od początku
yp- Fi irmułowanie modelu wyłaniania się ży- życia i możemy umieścić je na pozytywnym
emocjonalnego napotyka wiele proble- biegunie lub, jeśli wolimy, możemy je oddzie-
ilhów. Jeden z nich wiąże się z właściwymi lić, sugerując przez to trójdzielny podział,
Łucznikami emocji. Czy odnosimy się wyłącz- z przyjemnością na jednym końcu, dyskomfor-
' Hhie do ekspresji emocjonalnych, czy też mówi- tem na drugim, a zainteresowaniem jako od-
my o stanach lub doświadczeniach emocjonał- rębnym wymiarem (zob. rycina 17.1).
ch? Ponieważ istotą naszej analizy jest ba- Radość pojawia się przed trzecim miesią-
Ple wyłaniania się emocji w ciągu cem. Dzieci zaczynają się uśmiechać i wydają
szych trzech lat życia, stajemy w obliczu się okazywać podniecenie/radość, gdy spoty-
„fieznych trudności. Przede wszystkim je- kają się ze znanymi zdarzeniami, takimi jak
356 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Emocje podstawowi CZAS


Zadowoleni! amteresowame Dystr

'll^MtiffiHH
Radość oczeme bmut

'Od

Rozwijanie
i zachowywanie
s t a n d a r d ó w i zasad i
w w i r ijd '

Rozwój emocji w ciągu pierwszych trzech lat życia.

RYCINA 1 7 .

znajome, lub nawet obce twarze. Przed trze- czynność instrumentalną. Badanie to
cim miesiącem pojawia się również smutek, stawia najwcześniejsze znane pojawię
zwłaszcza związany z wycofaniem pozytyw- złości. Emocja ta jest szczególnie inte
nych bodźców. Trzymiesięczne dzieci okazu- ponieważ począwszy od Darwina (1
ją smutek, gdy ich matki przerywają z nimi wiąże się ją z wyjątkową zdolnością
interakcję. Pojawia się u nich także (w prymi- czą. Na temat złości sądzi się, że jest
tywnej formie) wstręt - wypluwanie i pozby- mimiczną, jak i motoryczną/cielesną
wanie się z ust niesmacznych przedmiotów. ukierunkowaną na pokonywanie pr:
Tak więc przed ukończeniem trzeciego mie- Warto zauważyć, że ta definicja złości
siąca dzieci okazują już zainteresowanie, ra- iż organizm musi dysponować pewną
dość, smutek i wstręt, i to we właściwym kon- dotyczącą aktywności instrumentalnej
tekście. wanej na cel. Aby złość można było
Istnieją relacje o pojawianiu się złości po- adaptacyjną, musi być ona reakcją,
między czwartym a szóstym miesiącem (Sten- próbuje pokonać barierę blokującą osi
berg, Campos i Emde, 1983). Dzieci okazują celu. W pewnym sensie zatem wiedza na
złość, gdy są frustrowane - kiedy ich dłonie związku między środkami a celami m
i ramiona są skrępowane i nie mogą nimi po- dostępna, a demonstracja złości w tym
ruszać. Jednakże wykazaliśmy (Lewis i in., snym okresie życia odzwierciedla szyb'
1990) istnienie złości nawet u dwumiesięcz- wanie przez dziecko wiedzy odnoszącej
nych niemowląt, kiedy usunięto wyuczoną tej zdolności (Lewis, 1991).
WYŁANIANIE SIĘ LUDZKICH EMOCJI 357

wość zdaje się wyłaniać jeszcze póź- Rycina 17.1 wskazuje, że nowe zdolności
'erciedla ona dalszy rozwój poznaw- poznawcze pojawiają się w którymś momencie
aj. (1974) wykazał, że aby dzieci drugiej połowy drugiego roku życia. Wyłania-
• strachliwość, muszą być zdolne do nie się świadomości lub przedmiotowej samo-
ania zdarzenia, które budzi w nich świadomości (zachowanie związane z odnie-
% jakimś innym zdarzeniem - albo we- sieniem) powoduje powstanie nowej klasy
Żńym, albo zewnętrznym. W wypadku emocji. Zostały one nazwane emocjami samo-
przed obcymi niemowlęta muszą za- świadomościowymi i obejmują zakłopotanie,
nać twarz obcego ze swoją we- empatię i zazdrość. Mimo że istnieje niewiele
reprezentacją łub wspomnieniem prac na temat rozwoju tych emocji, kilka ba-
twarzy. Strach pojawia się wówczas, dań wykazuje wyłanianie się zakłopotania
"owana twarz okazuje się inna lub w tym momencie rozwoju. Pokazaliśmy (Le-
w stosunku do wszystkich innych wis, Sullivan i in., 1989), że proces ten zacho-
•pamiętanych przez dzieci. Dlatego wy- dzi jedynie po pojawieniu się świadomości lub
się że zdolność dzieci do przejawiania samorozpoznawania. W badaniu obejmują-
Hiwości pojawia się dopiero wtedy, gdy cym dzieci między dziewiątym a dwudziestym
'alei się już zdolność do porównywania, czwartym miesiącem życia potrafiliśmy do-
[„zaczynają wykazywać to zachowanie wieść, że zakłopotanie jest związane z wyło-
*o;78 miesiąca, chociaż sygnalizowano je- nieniem się zdolności do rozpoznawania sie-
"jawienie się nawet wcześniej, zwłaszcza bie. Również empatia pojawia się w związku
cci, które sprawiają wrażenie przedwcze- z rozpoznawaniem siebie (Halperin, 1989).
łozwiniętych. W ciągu pierwszych ośmiu Chociaż nie przeprowadzono żadnych badań
ziewięciu miesięcy życia zachowanie nad zazdrością, obserwacja dzieci między
,Łónalne dzieci odzwierciedla wyłanianie
osiemnastym a dwudziestym czwartym miesią-
'.ściu wczesnych emocji, zwanych przez cem życia ujawnia występowanie tej emocji.
„emocjami pierwotnymi" lub Z omawiana klasą emocji wiążą się dwa
ocjami podstawowymi" (zob. np. Izard,
zagadnienia. Po pierwsze, obserwacja tych
' IJomkins, 1962).
emocji wymaga pomiaru nie tylko ekspresji
jkoczenie również pojawia się w ciągu
mimicznej, ale również zachowania cielesnego
zych sześciu miesięcy życia. Dzieci oka-
i wokalnego. Podczas gdy wcześniejsze emocje
tżaskoczenie, kiedy zostaną naruszone
mogą być obserwowane z łatwością w określo-
jjdywane zdarzenia - na przykład donosi
nych konfiguracjach mimicznych, te nowe
kiedy dzieci widzą karzełka (dorosłą
emocje wymagają pomiaru zachowania orga-
bę niskiego wzrostu) idącego w ich stronę,
nizmu." Na przykład zakłopotanie najlepiej
ują raczej zainteresowanie i zaskoczenie
stwierdzić na podstawie nerwowego dotyka-
lub radość (Brooks i Lewis, 1976).
nia, uśmiechu, unikania spojrzeń i zachowań
jeżenie jest reakcją na naruszenie ocze-
;'lub na odkrycie, tak jak w doznaniu zwrotnych. Drugą ważną sprawą związaną
Pokazaliśmy (Lewis, Sullivan i Mi- z wyłanianiem się tych emocji jest fakt, że cho-
;n, 1984), że dzieci nauczone instrumen- ciaż wymagają one samoświadomości, to nie
reakcji pociągania ręką okazywały za- wymagają samooceny. Wyłanianie się tych sa-
nie w momencie, kiedy odkrywały, iż moświadomościowych emocji wiąże się wy-
ągnięcie ramieniem może spowodować łącznie ze zwracaniem uwagi na samego sie-
ączenie przeźrocza. Zaskoczenie może bie, a ta zdolność stanowi poznawczy kamień
ierciedlać zarówno naruszenie, jak i po- milowy. Temat ten jest szczegółowo podjęty
rdzenie oczekiwań. Procesy poznawcze, w innym rozdziale (zob. Lewis, rozdział 39
o ze ograniczone, odgrywają ważną ro- niniejszego tomu).
jWyłanianiu się tych wczesnych emocji; Rycina 17.1 pokazuje także dragi poznaw-
:) r z e cz się ma w wypadku następnej kla- czy kamień milowy. Pomiędzy drugim a trze-
Ocji. cim rokiem życia u dzieci wykształca się zdol-
ność oceniania swojego zachowania wobec
358 PSYCHOLOGIA EMOCJI

standardu. Standard może być zarówno ze- wać smutek, jeżeli nie potrafiliśmy czeg-
wnętrzny, jak w wypadku rodzicielskiej albo bić, lecz jeśli nie wynikało to z naszego
nauczycielskiej sankcji lub pochwały, jak i we- to nie będziemy czuli wstydu czy winy.
wnętrzny, jak w wypadku rozwijania przez żone społeczne emocje ewaluacyjne poj
dziecko własnych standardów. Ta zdolność do się około trzeciego roku życia (zob
ewaluacji własnego zachowania względem 1992b; Stipek i in., 1992).
standardu rozwija się w trzecim roku życia. Tak więc przed trzecim rokiem życia
Zdolność porównywania osobistego zachowa- cjonalne życie dziecka staje się silnie zróżi
nia ze standardem przyczynia się do powstania wane. W ciągu pierwszych trzech lat
innego zestawu emocji. Nazwaliśmy je „ewalu- przechodzi od początkowego trójdzielnej
acyjnymi emocjami samoświadomościowymi"; stawu emocji do posiadania wyrafinował
obejmują one między innymi dumę, wstyd i złożonego systemu emocjonalnego. Ch
i poczucie winy. Emocje te wymagają, aby cie emocjonalne trzylatka będzie się $t
dziecko miało poczucie Ja i było zdolne do po- coraz bardziej wyrafinowane i będzie sig-
równywania swojego zachowania ze standar- wijać, podstawowe struktury niezbędne di
dami. Jeśli dzieci nie spełniają standardu, za- go rozwoju zostały już ukształtowane.^
pewne będą czuły wstyd, winę lub żal. Jeżeli doświadczenia, dodatkowe znaczenia i|
odniosą sukces, zapewne będą czuć dumę (Le- dziej złożone zdolności poznawcze będą'
wis, 1992a). Należy odnotować, że duma ły uwydatnianiu i dalszemu wyrafinow]
i wstyd są zupełnie innymi emocjami niż szczę- emocjonalnego życia dziecka. Jednakże
ście i smutek. Na przykład możemy wygrać na trzecim rokiem życia dziecko okazuje
loterii i czuć się bardzo szczęśliwi z powodu emocje, które Darwin (1872/1959) scl
wygranej; jednakże nie odczujemy dumy, po- ryzował jako unikatowe dla naszego gati
nieważ nie dostrzegamy związku między wy- emocje samoświadomościowe. Wraz z ii
graną a swoim zachowaniem. Ta sama obser- kształceniem się główna aktywność rozwó;
wacja odnosi się do porażki - możemy odczu- została zakończona.

LITERATURA

Alessandri, S. M., Sullivan, M. W., Lewis, M. (1990). Vio- tion: Empirical and theoretical considęĘ
lation of expectancy and frustration in early infancy. (s. 2 7 3 - 3 1 4 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Developmental Psychology, 26 (5), 7 3 8 - 7 4 4 . Caron, R. F„ Caron, A. J„ Myers, R. S. (1982).
Ais, H. (1975). The human newborn and his mother: An tion of invariant face expressions in infancp
ethological study of their interaction. Niepublikowa- Development, 53,1008-1015.
na praca doktorska, University of Pennsylvania. Darwin, K. (1959). 0 wyrazie uczuć u człowiekat
Argyle, M. (1975). Bodily communication. New York: In- rząt. Warszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja w.
ternational Universities Press. Davidson, R. J., Fox, N. A. (1982). Asymme
Bowlby, J. (1969). Attachment and loss: lfol. 1. Attach- activity discriminates between positive versuS
ment. New York: Basic Books. tive affective stimuli in human infants. S~
Brazelton, T. B„ Koslowski, B„ Main, M. (1974). The ori- 1235-1237.
gins of reciprocity: The early motherinfant interac- Duval, S., Wicklund, R. A. (1972). A theoryof
tion. W: M. Lewis, L. A. Rosenblum (red.), The effect self-awareness. New York: Academic Press.
of the infant on its caregiver (s. 4 9 - 7 6 ) . New York: Ekman, P. (1989). The argument and evidence;
Wiley. versals in facial expressions of emotion. Wi*
Bridges, K. M. B. (1932). Emotional development in ear- gner, A. Manstead (red.), Handbook of i
ly infancy. Child Development, 3, 3 2 4 - 3 3 4 . chophysiology (s. 1 4 3 - 1 6 4 ) . New York:.WiL
Brooks, J., Lewis, M. (1976). Infants' responses to Ekman, P„ Friesen, W. V. (1974). Detecting
strangers: Midget, adult and child. Child Develop- from the body or face. Journal of Perr
ment, 47, 3 2 3 - 3 3 2 . Social Psychology, 29, 2 8 8 - 2 9 8 .
Campos, J„ Stenberg, C. (1981). Perception, appraisal, Emde, R. N., Gaensbauer, T., Harmon, R. ( 1 9 7 %
and emotion: The onset of social referencing. W: tional expression in infancy: A biobehavioraj'
M. E. Lamb, L. R. Sherrod (red.), Infant social cogni- Psychological Issues, 10 (1, cały nr 37). ,
WYŁANIANIE SIĘ LUDZKICH EMOCJI 359

• - s Lewis, M. (1984). Is there social life beyond Lewis, M., Brooks-Gunn, J. (1978). Self-knowledge and
dyad"7" Asocial-psychological view of social emotional development. W: M. Lewis, L. Rosenblum
(red.), The development of affect (s. 2 0 5 - 2 2 6 ) . New
Pilnections in infancy. W: M. Lewis (red.), Beyond
York: Plenum Press.
•he dyad (s. 1341). New York: Plenum Press.
Lewis, M., Brooks-Gunn, J. (1979). Social cognition and
H-S ( 1 9 9 7 ) - Psychopoatologia życia codziennego.
the acquisition of self. New York: Plenum Press.
-Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN. (Pierwsza
Lewis, M., Goldberg, S. (1969). Perceptual-cognitive de-
'ubiikacja w 1901).
velopment in infancy: A generalized expectancy mo-
nar M R (1980). Control, warning signals and di-
del as a function of the mother-infant interaction.
^stress in infancy. Developmental Psychology, 16, Merrill-Palmer Ouarterly, 15, 8 1 - 1 0 0 .
^281-289. Lewis, M., Michalson, L. (1983). Children's emotions
i' M. ( 1 9 8 9 , kwiecień). Empathy and self-aware- and moods: Developmental theory and measure-
js Referat przedstawiony na zjeździe Society for ment. New York: Plenum Press.
" R e s e a r c h in Child Development, Kansas City, WIO. Lewis, M., Michalson, L. (1985). Faces as signs and
1iS p (1989). Children and emotion: The develop- symbols. W: G. Zivin (red.), Development of expres-
;rnentof psychological understanding. Oxford: Black- sive behavior: Biology-environmental interaction
"well. (s. 1 5 3 - 1 8 2 ) . New York: Academic Press.
e D. (1963). Traktat o naturze ludzkiej. Warszawa: Lewis, M., Ramsay, D. S., Kawakami, K. (1993). Affecti-
vity and cortisol response differences between Japa-
pij/N. (Pierwsza publikacja w 1739).
nese and American infants. Child Development, 64,
HF(J. E. (1977). Human emotion. New York: Plenum
1722-1731.
%ess.
Lewis, M., Rosenblum, L. (red.). (1974). The origins of
f,C: E. (1978). Emotions and emotion-cognition re- fear. New York: Wiley.
ationships. W: M. Lewis, L. A. Rosenblum (red.),
Lewis, M„ Saarni, C. (red.). (1985). The sociallzation of
Jhe:development of affect (s. 3 8 9 - 4 1 3 ) . New York:
emotion. New York: Plenum Press.
A j i u m Press.
Lewis, M., Stanger, C., Sullivan, M. W. (1989). Deception
Ibaugh, P. E„ Haviland, J. M. (1994). Nonverbal
in 3-year-olds. Developmental Psychology, 25,
copiunication between parents and adolescents:
439-443.
'A study of approach and avoidance behaviors. Jour-
Lewis, M., Sullivan, M. W., Michalson, L. (1984). The co-
"nal of Nomerbal Behavior, 18,91-113.
gnitive-emotional fugue. W: C. E. Izard, J. Kagan,
t, k ( 2 0 0 1 ) . Krytyka czystego rozumu. Kęty: Antyk,
R. Zajonc (red.), Emotions, cognition, and behavior
(plrwsza publikacja w 1781).
(s. 2 6 4 - 2 8 8 ) . New York: Cambridge University Press.
"rus, R- S. (1982). Thoughts on the relations between
Lewis, M., Sullivan, M. W., Stanger, C., Weiss, M.
%r)0tion and cognition. American Psychologist, 37,
(1989). Self-development and self-conscious emo-
301,9-1024.
tions. Child Development, 60,146-156.
fil,' S., Wiener, S. G. (1989). Coping with uncertain-
Mandler, G. (1975). Mind and emotion. New York: Wiley.
f y : A paradox. W: D. S. Palermo (red.), Coping with
unęertainty: Behavioral and developmental perspec- Mandler, G. (1980). The generation of emotion: A psy-
chological theory. W: R. Plutchik, H. Kellerman
m s (s. 116). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
(red.), Emotion: Theory, research, and experience.
® ' M . (1989). Cultural differences in children's
I/ol. I. Theories of emotion (s. 2 1 9 - 2 4 4 ) . New York:
ifnowledge of emotional scripts. W: P. Harris, C. Sa-
Academic Press.
|r'nl (red.), Children's understanding of emotion
Nelson, C. A., Bloom, F. E. (1997). Child development
g||. 350-373). New York: Cambridge University Press,
and neuroscience. Child Development, 68,970-987.
s gil. (1991). Ways of knowing: Objective self-aware-
j e s s or consciousness. Developmental Review, 11, Nelson, C. A., Bosquet, H. (2000). Neurobiology of fetal
'23I—243. and infant development: Implications for infant men-
tal health. W: C. H. Zeanah, Jr. (red.), Handbook of
§ , ' M . (1992a). The self in self-conscious emotions.
infant mental health (wyd. II, s. 3 7 - 5 9 ) . New York:
!A commentary. W: D. Stipek, S. Recchia, S. McCIin-
Guilford Press.
•tic .(red.), Self-evaluation in young children. Mono-
gnphs of the Society for Research in Child Develop- Ortony, A., Clore, G. L., Collins, A. (1988). The cognitive
ment, 57 (1, Serial No. 226), 8 5 - 9 5 . structure of emotions. New York: Cambridge Univer-
is M. (1992b). Shame: The exposedself. New York: sity Press.
Free Press. Pannabecker, B. J., Emde, R. N., Johnson, W., Stenberg, C.,
is, M„ Alessandri, S„ Sullivan, M. W. (1990). Viola- David, M. (1980). Maternal perceptions of infant
tion of expectancy, loss of control, and anger in emotions from birth to 18 months: A preliminary re-
^oung infants. Developmental Psychology, 26, port. Referat przedstawiony na International
Conference of Infant Studies, New Haven, CT.
360 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Plutchik, R. (1980). Emotion: A psychoevolutionary syn- _ Sroufe, L. A. (1979). Socioemotional developmę


thesis. New York: Harper & Row. J. D. Osofsky (red.), Handbook of infant dev
Sander, L. W. (1977). Infant and caretaking environment: ment (s. 4 6 2 - 5 1 6 ) . New York: Wiley. '
lnvestigation and conceptualization of adaptive beha- Stenberg, C. R„ Campos, J. J., Emde, R. N.
vior in a system of increasing complexity. W: E. J. facial expression of anger in seven-month-oj
Anthony (red.), The child psychiatrist as imestigator fants. Child Development, 54,178-184.
(s. 1 7 0 - 1 8 3 ) . New York: Plenum Press. Stipek, D., Recchia, S., McCIintic, S. (1992). Self?
Schachter, S., Singer, J. E. (1962). Cognitive, social, and luation in young children. Monographs oftheS
physiological determinants of emotional state. Psy- ty for Research in Child Development, 57 (f*
chological Review, 69, 3 7 9 - 3 9 9 . No. 226).
Schaffer, H. R. (1974). Cognitive components of the in- Suomi, S. (1991). Primate separation models of affe
fant's response to strangeness. W: M. Lewis, L. A. disorders. W: J. Madden (red.), NeurobiolS
Rosenblum (red.), The origins of fear (s. 1 1 - 2 4 ) . leming, emotion and affect (s. 1 9 5 - 2 1 3 ) . New
New York: Wiley. Raven Press.
Schaffer, H. R„ Greenwood, A., Parry, M. H. (1972). The Tomkins, S. D. (1962). Affect imagery, conscious
onset of wariness. Child Development, 43,165-175. \/ol. 1. The positive affeets. New York: Springe
Schwartz, G. E., Weinberger, D. A. (1980). Patterns of Tomkins, S. D. ( 1 9 6 3 ) . Affect, imagery, consciOlif
emotional responses to affective situations: Rela- Vol. 2. The negative affeets. New York: Springi
Watson, J. B. (1919). Psychology from the standpoi
tions among happiness, sadness, anger, fear, de-
pression, and anxiety. Motivation & Emotion, 4 (2), a behaviorist. Philadelphia: Lippincott.
175-191. Zajonc, R. B. (1985). Uczucia a myślenie: Nie trzeb'
Spitz, R. A. (1965). The firstyear of life. N e w York: Inter- domyślać, by wiedzieć, co się woli. Przegląd
national Universities Press. chologiczny, 28, 2 7 - 7 2 .
Cl
[I

OMOSC EMOCJI

WIANIE O EMOCJACH
ZROZUMIEĆ EMOCJE
ĘfTOWAC EMOCJE

OZA SKRYPT PRAGNIENIA Paul L. Harris


ONANIAIEMOGE

NIE EMOGIA RELAGE


IE RÓWIEŚNICZEJ

POMNIENIAI UCZUCIA

ŚWIADOMOŚĆ EMOCJI

Zarówno według ortodoksyjnej teorii freudowskiej, jak


i według współczesnych neuropsychologicznych teorii
emocji ludzka zdolność do rozpoznawania i opisywania
odczuwanych emocji jest ograniczona. Naukowe badanie
emocji nie powinno się zatem ograniczać jedynie do tych
aspektów naszego życia emocjonalnego, które są dostęp-
ne świadomości, lecz winno również dotyczyć procesów
emocjonalnych, które jej umykają, a ujawniają się poprzez
znaczące wyrazy twarzy lub inne wskazówki psychofizjolo-
giczne. Choć z tym twierdzeniem trudno się nie zgodzić,
to jednocześnie należy pamiętać, że istoty ludzkie mają
pewien dostęp - jakkolwiek ograniczony - do swojego do-
świadczenia emocjonalnego. Nigdy nie zrozumiemy
w pełni ludzkich emocji, jeśli nie potraktujemy poważnie
tej zdolności do samoświadomości i refleksji. Umiejętność
opisywania i przewidywania własnego stanu emocjonalne-
go ma fundamentalny wpływ na to, w jakim stopniu jeste-
śmy świadomi własnych emocji oraz je rozumiemy. Co
362 PSYCHOLOGIA EMOCJI

więcej, jest bardzo prawdopodobne, iż ta świa- ślić, że istoty ludzkie w odróżnieniu od po "
domość emocji, choć tylko częściowa, może się łych naczelnych potrafią ubrać swoje errr
zmieniać i pogłębiać. Już Freud twierdził, że w słowa. Można argumentować, że ta umie
wgląd we własne życie emocjonalne można roz- ność wzmocniła jedynie uprzedni tryb kom
wijać. Zmiana i rozwój są także możliwe w od- kacji niewerbalnej. Ja jednak przypuszczam
niesieniu do naszego rozumienia innych ludzi. jej efektem była prawdziwa rewolucja psyć
Początkowo możemy jedynie dostrajać się do logiczna. Mowa pozwala istotom ludzkim-
sposobu, w jaki wyrażają oni swoje emocje. Jed- munikować nie tylko to, co czują w zwi-
nakże do pełniejszego zrozumienia potrzebne z aktualną sytuacją, lecz również odczucia z'
jest bardziej rozciągnięte w czasie i oparte na zane z przyszłymi, przeszłymi lub hipotety-
refleksji rozważenie historii danej osoby oraz mi zdarzeniami. Ujmując rzecz bardziej zw
jej subiektywnej oceny wydarzeń. le, pozwala ona ludziom nie tylko wyrażać e
W niniejszym rozdziale nie skupiam się na cje, ale też je opisywać, i to nic wyłączni
tych szczególnych aspektach naszej świadomo- odczuwane w chwili obecnej. Opisy te stw"'
ści i rozumienia emocji, które rozwijają się ją możliwość dzielenia się doświadczeni
w środowisku terapeutycznym, lecz na zdolno- emocjonalnymi oraz ich wyjaśniania, jakiej
ściach nabywanych stopniowo przez dzieci ma żaden inny gatunek.
w trakcie naturalnego rozwoju. Rozpoczynam Chcąc opisać pojawiającą się u mał"
od omówienia dziecięcych zdolności do opisy- dzieci umiejętność mówienia o eniin.|,idi, \\t
wania emocji, przedstawiając intrygujące dowo- man, Harris, Banerjee i Sinclair (1995) ba *
dy, które wskazują na fakt, że rodzinne rozmo- komunikację werbalną małej grupy dźi
wy na temat emocji mogą wpływać na dokład- w wieku od 2 do 5 lat w intensywnym badan
ność i pełność opisów dokonywanych przez długoterminowym. Badacze skoncenliow
dzieci. Następnie bardziej szczegółowo rozpa- się na wszystkich wypowiedziach dzieci, kl4
truję sposób, w jaki w miarę rozwoju zmienia się dotyczyły emocji oraz - dla celów poiow na
rozumienie emocji przez dzieci. Stawiam tezę, czych - stanu wewnętrznego niebędącć
że dzieci nie mogą opierać się na konceptualiza- emocją: bólu. Badania wykazały, że już dwul
cji bazującej na skryptach, lecz muszą zwracać ki potrafią rozmawiać o emocjach jako taki
uwagę na relację pomiędzy procesami oceny Rozmowy te dotyczą zestawu kilku stan
a wywodzącymi się z nich emocjami. Rozważam emocjonalnych, zarówno pozytywnych (u
też reperkusje wynikające z dziecięcego rozu- cie szczęścia, dobre samopoczucie; śmi
mienia emocji w chwili, gdy zaczynają one wy- odczuwanie miłości, kochanie), jak i nega"
chodzić na zewnątrz rodziny i nawiązywać rela- nych (bycie rozzłoszczonym lub wściek
cje z rówieśnikami. Na zakończenie przedsta- lęk, przestrach lub obawa; uczucie smu'1
wiam wyniki najnowszych badań dotyczących płacz). Choć dzieci najczęściej mówią o w
rozumienia przez dzieci wzajemnych związków snych uczuciach, rozmawiają też o emocjach"'
między emocjami, myśleniem a pamięcią. nych ludzi. Co więcej, dziecięce atrybucje e
cji nie są jedynie wynikiem rozpoznania p
stych oznak emocji, ponieważ dzieci chę
przypisują emocje również lalkom, pluszo..
maskotkom i postaciom z bajek. Podsumo
ROZMAWIANIE 0 EMOCJACH jąc, niemal jednocześnie z początkiem na
mówienia dzieci zaczynają opisywać cm
własne i innych ludzi oraz rzutują takie uczu
DZIECIĘCE OPISY EMOCJI na istoty niebędące ludźmi (na przykład Z)
rzęta, zabawki, bohaterowie bajek).
Najnowsze teorie emocji słusznie wychodzą od
tez Darwina (1959/1872), podkreślających po- Pomimo tej pojawiającej się zdolności
dobieństwa pomiędzy ludźmi a innymi naczel- munikacyjnej można by sądzić, że gdy dzi
nymi, dotyczące zarówno funkcji, jak i sposobu zaczynają ubierać swoje emocje w słowa,
komunikowania emocji. Warto jednak podkre- jest to samoświadomy opis ich doświadczę^
ZROZUMIEĆ EMOCJE 363

enstein (1972) sugerował, że wczesne wy- ło emocję - szczęście, smutek, zdenerwowanie


edzi dotyczące emocji powinny być spo- łub złość - dziecko stojące w pobliżu, które
r n e n i e jako opisy emocji, lecz jako ich obserwowało incydent, lecz nie było jego przy-
a wokalny, podobnie jak wykrzykniki w ro- czyną, zazwyczaj podchodziło i pytało, co się
ii Au!" czy „Och!". Głębsza analiza wypo- stało. Nawet gdy trzylatki - najmłodsza z ba-
redzi" dwulatków dowodzi jednak, że takie danych grup - opisywały, co czuje obserwowa-
licrdzenie jest pozbawione podstaw. Gdyby ne dziecko i co spowodowało takie emocje,
' e c i ę c e mówienie o emocjach było tylko do- w dwóch trzecich wypadków ich opis zgadzał
atkiem do zwykłych wyrazów twarzy i beha- się z obserwacjami dorosłego eksperymenta-
noralnych oznak emocji lub ich substytutem, tora. Wśród dzieci pięcioletnich odsetek ten
" p'oWinno być wywoływane przez aktualne wynosił ponad trzy czwarte. W przyszłych pra-
emoLie. Tymczasem około połowy wypowiedzi cach należałoby zbadać, czy dzieci przedsta-
ulatków, dotyczących emocji, wiązało się wiają bardziej dokładny opis, gdy są obserwa-
h przeszłymi, przyszłymi lub nawracającymi torami emocji, czy też kiedy same jej doświad-
udami; proporcja ta pozostaje niezmienio- czają. Prawdopodobnie słuszne okaże się to
iacównież u dzieci trzy- i czteroletnich. ostatnie przypuszczenie, ponieważ dzieci mó-
wią o własnych emocjach częściej niż o emo-
Taki stabilny wzorzec dowodzi, że dziecię-
cjach innych ludzi. Możliwe jednak, że do-
esupowiedzi na temat emocji od samego po-
świadczenie emocji może niekiedy zakłócać
czątku możemy traktować jako świadome opi-
lub blokować dokładny opis i analizę, jak to
ty, a nie leksykalne odpowiedniki uśmiechów
się dzieje u dzieci przeżywających bardzo in-
'•4'płaczu. Analiza Wittgensteina nie sprawdziła
tensywne doświadczenia emocjonalne, takie
•ę, n ; i w e t w odniesieniu do sytuacji, gdy tema-
jak pobyt w szpitalu (Harris, 1989, rozdział 9;
em wypowiedzi dziecięcych był ból. Tu rów-
Harris i Lipian, 1989).
'eż dzieci nie mówiły wyłącznie o swoich ak-
.flialnych odczuciach. Odnosiły się bowiem do
."bólu. którego się spodziewają w przyszłości
* ub którego doświadczyły w przeszłości. Anali- RODZINNE ROZMOWY 0 EMOCJACH
dziecięcych opisów emocji pokazuje, że
ińiożna je ogólnie skategoryzować jako stwier- Rodziny różnią się między sobą pod względem
" zcnia opisowe, nawet jeżeli czasem są wyko- środowiska językowego, jakie stwarzają dzie-
jystywane w sposób instrumentalny - aby zy- ciom do interpretacji i panowania nad emocja-
s k a ć sympatię lub wpłynąć na stan emocjonal- mi. Posłużmy się przykładem dziecka, którego
ny innej osoby (Dunn, Brown i Beardsall, rodzic często rozmawia o emocjach - nazywa-
4991; Wellman i in., 1995). Skłonność do ko- jąc odczucia dziecka, zwracając jego uwagę na
_entowania jest widoczna już u dzieci poniżej fakt, że swoim zachowaniem wpływa na stan
jgiego roku życia. Dunn, Bretherton emocjonalny innych członków rodziny, lub za-
'•Munn (1987) odkryli, że dzieci w wieku od 18 stanawiając się nad emocjami postaci z bajek.
0 24 miesięcy wykorzystywały rozmowę Wyobraźmy sobie teraz innego rodzica, bar-
.-•uczuciach głównie po to, by komentować dziej zahamowanego w mówieniu o emocjach,
.czucia własne i innych ludzi, chociaż ich mat- zarówno w odniesieniu do siebie, jak i do in-
• z którymi prowadzona była większość tych nych. Te dwa odmienne typy partnerów kon-
o z m ó w - wykorzystywały te rozmowy w spo- wersacyjnych mogą wpływać na stopień, w ja-
b bardziej dydaktyczny lub pragmatyczny. kim dziecko rozumie mechanizm powstawania
Do jakiego stopnia dzieci potrafią nie tyl- emocji i/lub umie o nich rozmawiać.
"0 opisywać emocje, lecz również czynić to Najnowsze badania dowiodły, że w poszcze-
recyzyjnie? Wyniki obserwacji w warunkach gólnych rodzinach rzeczywiście istnieje znaczą-
aturalnych są bardzo obiecujące. Badacze
ce zróżnicowanie częstości rozmów dotyczących
bserwowali dzieci w przedszkolu podczas
emocji. Dunn, Brown i Beardsall (1991) odkry-
obodnej zabawy (Fabes, Eisenberg, Nyman
li, że niektóre dzieci nie wspominały o emocjach
Michaelieu, 1991). Gdy jedno z nich okazywa-
ani razu w trakcie godzinnej wizyty w domu,
364 PSYCHOLOGIA EMOCJI

podczas gdy inne odnosiły się do nich 25 razy


w ciągu takiego samego czasu. Zróżnicowanie NARRACYJNY FORMAT EMOCJI M
wśród matek okazało się pod tym względem
równie silne. Rośnie też liczba dowodów na to, Rozmowa może dostarczyć dzieciom l o r m - J I
że częstość, z jaką przedszkolaki uczestniczą narracyjnego, porządkującego wydarzenia z Ji
w rodzinnych rozmowach na temat emocji oraz cia codziennego; format ten najczęśi ie| ,,(, j
ich przyczyn, wpływa na ich późniejszą umiejęt- muje zdarzenia nacechowane emocjonalni!!
ność rozpoznawania, jak czują się inni. Istnienie Spójna i powiązana przyczynowo repre/entarij!
takiego związku zaobserwowano już w trakcie narracyjna może pomóc dzieciom przemyślał
krótkiego badania dzieci około trzeciego roku emocjonalne implikacje danego wydarzeniU
życia (od 33 do 40 miesięcy; Dunn, Brown, W okresie między drugim a piątym rokiem ^Sj
Slomkowski, Tesla i Youngblade, 1991), jak cia dzieci nabierają rosnącej biegłości w prydi
również w badaniu długoterminowym, obejmu- woływaniu wydarzeń z przeszłości. Wcdłafj
jącym dzieci od 3 do 6 lat (Dunn, Brown i Be- Nelson (1993) dzieje się tak dlatego, że / ; l c a
ardsall, 1991; Brown i Dunn, 1996). nają one uczestniczyć we wspólnym wspomińi
Oczywiście, takie dane korelacyjne można niu wydarzeń z przeszłości wraz z doioslymj
interpretować na wiele sposobów. Jedna którzy zachęcają je do organizowania tyci
z możliwości brzmi, że odzwierciedlają one wspomnień w spójne opowieści. W J c k c i
pewną stałą cechę dziecka, która przejawia się dzieci zaczynają narzucać strukturę n.iiiauini
zarówno w częstości rozmów na tematy psy- aktualnym wydarzeniom, nawet pod ni<.olitc
chologiczne, jak i we wrażliwości na emocje. ność rozmówcy. Stopień, w jakim dzieci radi
Niektóre dzieci mogą być w naturalny sposób sobie z tym zadaniem, wydaje się częściom
empatyczne, dążyć do częstszych rozmów na uzależniony od stylu konwersacyjnego ich rj
temat emocji i przejawiać szczególną zdolność dziców (Reese i Fivush, 1993; Reese, Hade
do trafnej oceny samopoczucia innych ludzi, i Fivush, 1993). Rodzice o rozbudowa n\ ni shlij
którą można zmierzyć standardowym testem konwcrsacyjnym bardzo szczegółowo omawiajji
rozumienia emocji. Ale można też założyć, że ze swoimi dziećmi przeszłe wydarzenia. I ż\wa
korelacja ta odzwierciedla dydaktyczną rolę ją przymiotników i dodatkowych określeń, abi
rozmowy. Częste rodzinne rozmowy mogą za- uwydatnić swoje zainteresowanie oraz wag
chęcać dzieci do dyskusji o emocjach, zwięk- i treść emocjonalną wydarzenia, a przy tym sjt
szając ich rozumienie i umiejętność wczucia się tuują to wydarzenie w kontekście c/.isowynl
w odmienny punkt widzenia. Pewnych argu- i przestrzennym. Starają się rozwinąć i o / m o w ę
mentów na poparcie tej drugiej tezy dostarcza- stawiając pytania dostarczające nowych info;
ją badania, które przeprowadzili Garner, Carl- macji, a także budują spójną narracje, zamiast
son-Jones, Gaddy i Rennie (1997). Odkryli omawiać niepowiązane ze sobą aspekty dani
oni, że przyjmowanie przez dzieci różnych sytuacji. Rodzice o ubogim stylu konweisacyi;
punktów widzenia wiąże się z rodzinnymi roz- nym - przeciwnie - zadają proste pytania, któ
mowami o emocjach, skupiającymi się nie na re wymagają prostych odpowiedzi dolu/acycl
tym, co czuje dana osoba, lecz raczej na tym, faktów (takich jak nazwa miejsca lub pi/edmid
dlaczego to czuje. Nadal jednak otwarta pozo- tu), dostarczają niewiele nowych informacji pó
staje kwestia, w jaki sposób pojawia się ten przez swoje pytania oraz często zmieniaj!
efekt dydaktyczny. Rozmowy o emocjonalnie temat wraz z każdym pytaniem. Stosując to roi;
nacechowanych wydarzeniach mogą zmieniać różnienie do epizodów nacechowanych em<
format, w jakim dzieci je kodują. Inne wyja- cjonalnie, można postawić tezę, że dzieci, któri
śnienie brzmi, że rozmowy o emocjach - są często proszone o omówienie takich wydś
zwłaszcza te prowadzone przez głównego opie- rzeń w kontekście rozmowy z rodzicami o ro:
kuna - komunikują dziecku, iż jego uczucia są budowanym stylu komunikacyjnym mogj
akceptowane, oraz kształtują jego obraz wła- w efekcie nauczyć się sprawniej i spójniej kod(
snego życia emocjonalnego. Rozważę teraz wać aktualne wydarzenia oraz częściej kodc
obie te możliwości. wać również ich implikacje emocjonalne. J
ZROZUMIEĆ EMOCJE 365

Dunn (1996) przytacza dwa dowody na to, i rozmowy z nimi mają kluczowy wpływ na ży-
•iżne jest przypominanie i kodowanie. Po cie emocjonalne dziecka, co z kolei pozytywnie
Vsze, epizody nacechowane emocjonalnie wpływa na stopień uświadamiania sobie przez
, e , j j bywają przedmiotem rozmów i czę-
c e dziecko własnych emocji oraz ich rozumienia.
*e; s ą wspominane. Kiedy więc małe dzieci Najnowsze badania, prowadzone z per-
zmawiają z rodziną o wydarzeniach z prze- spektywy teorii przywiązania, dostarczają pew-
ości, częściej skupiają się na sytuacjach, nych dowodów na poparcie tej teorii. Steele,
wzbudziły pozytywne lub negatywne Steele, Croft i Fonagy (1999) przeprowadzali
ninje (Brown, 1993). Również nastolatki wywiady z kobietami w ciąży na temat ich przy-
^dorośli, którzy przeżyli trudne pod względem wiązania do rodziców, wykorzystując scena-
ocjonalnym wydarzenie, często są skłonni riusz Wywiadu Przywiązania Osoby Dorosłej
e nim dzielić z innymi ludźmi. Co więcej, im (George, Kapłan i Main, 1985). Następnie
• an iziej intensywna emocja, tym częściej dzie- oceniali wypowiedzi pod względem spójności
Jimv się z innymi ludźmi opowieścią o wyda- oraz stopnia, w jakim badane uświadamiały so-
Vzeniu, które ją wywołało - dzieje się tak przez bie własne uczucia, zarówno pozytywne, jak
Sfliłuzszy czas (Rime, 1995). Tak więc w ciągu i negatywne. Siedem lat później, gdy dzieci
-tiałcao życia częściej dzielimy się wydarzenia- tych kobiet osiągnęły wiek 5 - 6 lat, zbadano
jni nacechowanymi emocjonalnie z innymi stopień rozumienia przez nie faktu, że ta sama
lud/n ti, częściej je wspominamy i odtwarzamy sytuacja może powodować mieszankę pozy-
w postaci narracyjnej. Po drugie, małe dzieci tywnych i negatywnych odczuć. Odkryto inte-
potrafią lepiej ocenić psychologiczne konse- resujący związek pomiędzy wynikami matek
Jfwencje jakiegoś wydarzenia, jeżeli wcześniej i dzieci. Spójność i stopień refleksji, dotyczące
Zakodowały je w spójny sposób. Trzylatki, któ- wypowiedzi matki, która mówiła o swoim przy-
^e zwykle słabo radzą sobie w testach rozu- wiązaniu do rodziców, pozwalały przewidzieć
mienia psychologicznego - w tak zwanym te- wynik jej dziecka w teście rozumienia emocjo-
kście ..fałszywych przekonań" - osiągają lepsze nalnego - czynniki te były o wiele bardziej
'^•niki, jeżeli skłoni się je do uporządkowania istotne niż wiek dziecka.
prowadzących do fałszywego przekonania wy-
Biorąc pod uwagę długi okres dzielący wy-
darzeń w spójną narrację (Lewis, 1994).
wiady z matkami od badań dzieci oraz oczywi-
stą niezależność obu pomiarów, związek po-
między nimi wydaje się intrygujący i budzi
wiele pytań. Jak należy go interpretować?
ZAAKCEPTOWAĆ EMOCJE Zgodnie z teorią przywiązania Steele i współ-
pracownicy (1999) proponują model dwustop-
niowy: emocjonalna wrażliwość i spójność
'•Pi/..istawiona uprzednio teoria podkreśla matki (oszacowana podczas ciąży na podsta-
Ijmieiętności poznawcze, których rozwojowi wie scenariusza Wywiadu Przywiązania Osoby
przyj a rozmowa, a które dotyczą kodowania Dorosłej) stanowi bazę jej bezpiecznego przy-
'-przywoływania nacechowanych emocjonalnie wiązania do dziecka; z kolei to bezpieczne
ydarzeń. W ramach teorii przywiązania (at- przywiązanie sprzyja akceptowaniu i rozumie-
Htaclwient theory) pojawiło się jednak inne wy- niu emocji przez dziecko.
jaśnienie. Rozmowa na temat emocji, zwłasz- Taka interpretacja jest logiczna i zgodna
cza prowadzona z opiekunem, może się przy- z teorią przywiązania. Warto jednak podkreślić,
śnić do większej akceptacji własnych emocji że przedstawione przeze mnie uprzednio alter-
zez dziecko, zarówno pozytywnych, jak i ne- natywne wyjaśnienie również może tłumaczyć
atywnych. Akceptacja ta ułatwia dziecku ko- wyniki badań. Matka, która potrafi stworzyć
..unikację, swobodne wyrażanie siebie oraz spójną i opartą na refleksji narrację, dotyczącą
uwiadamianie sobie odczuwanych emocji, jej relacji z rodzicami, z większym prawdopodo-
"odnie z tym poglądem postawy rodziców bieństwem podczas rozmowy z dzieckiem bę-
366 PSYCHOLOGIA EMOCJI

dzie prowadzić spójny i pouczający dyskurs na


temat nacechowanych emocjonalnie wydarzeń
z przeszłości. Jak wspominałem wcześniej, taki WYJŚĆ POZA SKRYPT
rozbudowany styl komunikacyjny może z kolei
pomóc dziecku kodować tego rodzaju wydarze- - PRAGNIENIA, PRZEKONAN
nia w bardziej koherentny sposób. Takie rozu-
mowanie opiera się na prostym założeniu, któ-
I EMOCJE
re łatwo sprawdzić za pomocą istniejących na-
rzędzi badawczych. Sposób, w jaki matki W poprzedniej części omawiałem dość o
odpowiadają na pytania w Wywiadzie Przywią- nie zdolność dziecka do mówienia o emocj
zania Osoby Dorosłej, powinien być ściśle zwią- oraz ich rozumienia. Teraz zajmę się bar
zany z ich stylem konwersacyjnym, ocenianym szczegółowo naturą owego rozumienia
przez badaczy zajmujących się pamięcią. Do- sposobem, w jaki zmienia się ono w miarę
kładnie - matki osiągające wysokie oceny spój- woju dziecka. Jedną z prostych i inter
ności w Wywiadzie Przywiązania Osoby Doro- cych teorii jest założenie, iż dziecko op
słej powinny stosować rozbudowany styl kon- wuje coraz bardziej złożony zestaw skrypt
wersacyjny w trakcie omawiania z dziećmi dla różnych emocji. Dzieci identyfikują za'
minionych wydarzeń. W skrócie - jeśli taka teo- rodzaje sytuacji wywołujących określone e
ria jest słuszna, to rozumienie emocji przez cje - strach, smutek, szczęście, poczucie w'
dzieci jest bezpośrednio uzależnione od stylu i tak dalej (Barden, Zelko, Duncan i Mas
konwersacyjnego ich rodziców, zwłaszcza od 1980; Harris, Olthof, Meerum, Terw
sposobu wspominania. Choć styl ten może rów- i Hardman, 1987) - a także typowe dział
nież wywierać wpływ na status przywiązania i wyrazy twarzy, towarzyszące poszczegól
dziecka, to jednak nie ma potrzeby (zgodnie stanom emocjonalnym (Trabasso, St
z tą teorią), by uznawać status przywiązania i Johnson, 1981). Takie oparte na skryp
dziecka za czynnik bezpośrednio wpływający podejście teoretyczne ma kilka zalet. Wł
na jego rozumienie emocji. dziecięce rozumienie emocji do szersze
kontekstu badań dotyczących przypomi
W ciągu najbliższych lat możemy się za-
sobie i rozumienia przez dzieci wydarzeń
pewne spodziewać kolejnych badań dotyczą-
ganizowanych sekwencyjnie (zob. Ne
cych przyczyn, z jakich dzieci różnią się pod
i Gruendel, 1979); podkreśla fakt, że rozu
względem rozumienia emocji, a także roli, ja-
nie emocji wymaga uprzedniego zrozumi
ką odgrywają tutaj rodzinne rozmowy. Może-
przyczyn i powiązań pomiędzy poszczegó
my też oczekiwać rosnącej zbieżności wyników
mi elementami sekwencji wydarzeń; jest d
badań poświęconych: (1) wczesnemu przywią-
elastyczne, by można je było stosować ró
zaniu; (2) rozwojowi u dzieci zdolności wspo-
poza światem zachodnim, badając rozumie
minania minionych wydarzeń, zwłaszcza tych
emocji przez dzieci w kulturach innych niż
nacechowanych emocjonalnie; (3) różnicom
sza i kładących nacisk na inne emocje - L
indywidualnym w rozumieniu przez dzieci
(1987) na przykład wykorzystała to pod
umysłu i emocji. W większości wypadków za-
w swojej analizie pojęć emocjonalnych u
gadnienia te były dotychczas badane oddziel-
ci z wyspy Ifaluk na zachodnim Pa
nie, co jednak powinno ulec zmianie. To połą-
Wreszcie, pojęcie skryptu emocjonalnego*
czenie przyniesie zapewne korzyści zarówno
skonale pasuje do tezy postawionej w;
teoretyczne, jak i praktyczne. Jeśli będziemy
przedniej części niniejszego rozdziału - że
więcej wiedzieć, jak wpływ rodziny może
zumienie emocji przez dzieci można rozw
zwiększyć stopień rozumienia przez dziecko
nie tylko w kontekście nacechowanych e
emocji, to łatwiej nam będzie odtworzyć przy-
cjonalnie wydarzeń, ale też w ramach rod
najmniej część tych pozytywnych zależności
nych rozmów, w których wydarzenia z p
w ramach celowych i systematycznych inter-
szłości są przeżywane na nowo i organizo"
wencji terapeutycznych.
ZROZUMIEĆ EMOCJE 367

spójne, powiązane przyczynowo sekwencje jęcie urodzinowe) sprawiają, iż ludzie są


%acyjne. szczęśliwi, podczas gdy inne (konieczność
6-Jednakże głębsza analiza koncepcji skryp- wczesnego pójścia spać, upadek) powodują, że
• u j a W nia zasadniczą trudność poznawczą czują się oni nieszczęśliwi (Baron-Cohen,
'"ta sama sytuacja może wzbudzać różne emo- 1991; Tan i Harris, 1991). Wykorzystując inną
^ zależności od oceny, jaką przypisze jej technikę badawczą, Ozonoff, Pennington
czcstnik. O z n a c z a to, że jeśli dziecko próbo- i Rogers (1990) wykazali, że dzieci autystycz-
"WałoW przechować w pamięci listę skryptów ne potrafią poprawnie dopasować wyrażające
i n o c jj ; to owa lista musiałaby obejmować róż- emocje wyrazy twarzy do nacechowanych
nie skrypty dla poszczególnych osób. Alterna- emocjonalnie obrazków. Na przykład dobiera-
tywnym i bardziej ekonomicznym rozwiąza- ły smutną twarz do obrazka przedstawiającego
em jest definiowanie wywołujących emocję dziecko z zepsutą zabawką, a rozzłoszczoną -
nacji w sposób bardziej abstrakcyjny. Na do rysunku, na którym widniały bijące się
vkład można zdefiniować sytuację budzącą dzieci. Pomimo tej pozornej znajomości typo-
ucmie szczęścia jako „sytuację, którą uczest- wych skryptów emocji dzieci autystyczne słabo
nik ocenia jako przynoszącą spełnienie jego sobie radzą w porównaniu z grupą kontrolną,
pragnień lub realizację celów". Tym samym złożoną z dzieci zdrowych, kiedy prawidłowa
urzv/[lalibyśmy jednak, że emocje stanowią ocena emocji wymaga wyjścia poza obiektyw-
''-bardzo szczególny rodzaj skryptów. Nie roz- ną sytuację i oceny tego, jak przekonania bo-
czyna ich ten rodzaj obiektywnych wyda- hatera obrazka wpływają na jego ocenę tej
:ń, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni w wy- obiektywnej sytuacji (Baron-Cohen, 1991;
padku normalnych skryptów (na przykład Harris, 1991). Wniosek jest jasny: zdrowe
-działanie polegające na siadaniu do stołu mo- dzieci wychodzą poza analizę opartą na skryp-
być spostrzegane jako pierwszy ruch cie i biorą pod uwagę ocenę sytuacji, dokona-
'MV skiypcie kolacji), lecz raczej wydarzenie psy- ną przez bohatera.
chiczne ze swej natury (dokładnie - ocena sy- Jeżeli zgodzimy się z tą tezą, to możemy
"(Dacji dokonana przez uczestnika). Bardziej zadać kolejne, bardziej szczegółowe pytanie:
/owocnym podejściem do dziecięcego rozumie- w jaki sposób dzieci pojmują proces oceny?
ją emocji będzie więc założenie, że dzieci Najnowsze badania coraz wyraźniej wskazują
n. wiście konstruują skrypty dla poszcze- na istnienie dwóch etapów rozwoju. Najpierw,
nych emocji, ale kluczowy element tych
w wieku 2 - 3 lat, dzieci biorą pod uwagę rolę,
|skr\ptów będzie obejmował nie diagnozę
jaką w ocenie sytuacji przez protagonistę od-
obiektywnej sytuacji, w jakiej znalazł się aktor,
grywają jego pragnienia i cele. Na przykład ro-
Je raczej analizę sposobu, w jaki ocenia on tę
zumieją one, że słoń będzie szczęśliwy, jeśli
-Sytuację. Ujmując rzecz inaczej, można powie-
dostanie mleko, ponieważ tego właśnie chce;
dzieć, że nie tylko psychologowie muszą doce-
tymczasem inne zwierzę być może woli sok
rolę procesów oceny w działaniu emocji.
(Harris, Johnson, Hutton, Andrews i Cooke,
iMalc dzieci uczą się tego samego,
1989; Yuill, 1984). Po osiągnięciu wieku 4-5
"j? Ograniczenia podejścia opartego na skryp-
lat to proste rozumienie emocji, oparte na
t a c h można pokazać w inny sposób. Dzieci au-
pragnieniach, zostaje rozbudowane i posze-
tystyczne często doskonale pamiętają powta-
jące się sekwencje wydarzeń. W istocie czę- rzone o przekonania i oczekiwania. Dzieci za-
ści? klinicznego obrazu autyzmu jest czynają rozumieć, że tym, co tworzy emocje,
.skłonność do zdenerwowania przy najmniej- jest nie związek pragnienia i efektu działania,
^ ej nieoczekiwanej zmianie w rutynowych lecz relacja pragnienia i oczekiwanego wyni-
'jżynnościach. Ta wrażliwa na skrypty pamięć ku. Załóżmy na przykład, że słoniątko chce się
ije się bardzo dobrze służyć dzieciom au- napić mleka i że ktoś chce mu je dać. Jeśli je-
iSydau dynym branym pod uwagę czynnikiem jest re-
stycznym, gdy chodzi o emocje. Bezbłędnie
.^etiiają one, że określone sytuacje (takie jak lacja pragnienia i wyniku działania, to zwie-
. tanie czegoś dobrego do jedzenia lub przy- rzątko powinno czuć się szczęśliwe. Załóżmy
jednak, iż słoniątko błędnie przewiduje, że do-
368 PSYCHOLOGIA EMOCJI

stanie jakiś inny napój. W takim wypadku struktura dopełnieniowa orzeczenia w si


cztero- i pięciolatki rozumieją już, że słoniąt- ku czasownika „chcieć" jest prostsza nii
ko będzie się czuło raczej zdenerwowane niż słowach „myśleć" i „wiedzieć". j e c j
szczęśliwe (Harris i in., 1989). Wiedzą, że oce- w mandaryńskim i kantońskim struktura
na sytuacji i następująca po niej reakcja emo- czenia jest prosta zarówno dla słów odi
cjonalna wynikają z niedopasowania pragnie- cych się do pragnień, jak i do przekonań:
nia i oczekiwanego rezultatu nawet wówczas, to zauważyć, że w obu dialektach niektóre-
gdy oczekiwanie to jest niezgodne z tym, co wa wieloznaczne mogą się odnosić zar
rzeczywiście nastąpi. pragnienia, jak i do myśli. A jednak -
Przejście od koncepcji umysłu i emocji dostępności słowa odnoszącego się do ob
opartej na pragnieniach do koncepcji łączącej wisk - w wypowiedziach dzieci nadal is
pragnienie i przekonanie jest już dziś mocno odstęp czasowy w odwołaniach do p
ugruntowane. W związanych z nimi badaniach i myśli. Podsumowując, ńiezależnie ód
niezwykle przydatne są zadania podobne do czy koncentrujemy się na ocenie emocji1
wcześniej opisanych, ponieważ niezależnie od dzieci, korzystając z zadań testowych obi
tego, czy dzieci są proszone o branie pod uwagę jących prosty, binarny osąd, czy też śl<
jedynie pragnień, czy też pragnień i oczekiwań, ich spontaniczne wypowiedzi dotyczące1
nadal można je prosić o dokonanie prostego, bi- wisk umysłowych, występujące w codziei
narnego wyboru - w tym wypadku o ocenę, czy rozmowach (obojętne, czy prowadzone są
zwierzę jest smutne, czy szczęśliwe. Innym waż- po angielsku, czy też w dialekcie manc
nym źródłem informacji są spontaniczne wypo- skim lub kantońskim), wszystkie dowody
wiedzi dzieci, dotyczące stanów emocjonalnych. żują na fakt, iż dzieci początkowo skupi;
W poprzedniej części opisałem sposób, w jaki na celach podmiotu działania, a dopiero-
opisują one stany psychiczne (Wellman i in., tem stopniowo zaczynają uwzględniać
1995). Korzystając z podobnych danych, jego myśli i przekonania.
Bartsch i Wellman (1995) badali wypowiedzi Jak możemy wyjaśnić taki wzorzec r
dzieci odnoszące się do innych stanów psychicz- ju? Większość badaczy zgadza się, że od
nych. Ich analiza dowodzi, że w trzecim roku ży- ciedła on rosnące zrozumienie faktu, iż
cia dzieci rozmawiają w sposób uporządkowany przyjmuje określoną postawę wobec obie
o pragnieniach i celach, zazwyczaj używając sło- na przykład może go lubić lub się go bać -
wa „chcieć". Następnie, począwszy mniej więcej że tworzy on reprezentację obiektu w o1
od trzecich urodzin, dzieci zaczynają nawiązy- ny sposób, niezależnie od tego, czy ta
wać również do przekonań, przeważnie używa- zentacja odpowiada rzeczywistości. Wię
jąc słów „wiedzieć" i „myśleć". Wreszcie, na badaczy spostrzega również dziecko jako
przełomie piątego i szóstego roku życia rozmo- bardziej wrażliwe na rolę różnorodnych
wy o przekonaniach stają się równie częste jak sów oceny. Mimo tej zgody istnieje jednak
te o pragnieniach. ro kontrowersji dotyczących tego, jak
Ten wzorzec rozwojowy jest prawdopodob- wrażliwość się pojawia. Niektórzy twierd
nie uniwersalny. Tardif i Wellman (w druku) kluczową rolę odgrywa tu rozwijające się
opisują dzieci uczące się mówić w chińskich mienie przez dziecko sposobu, w jaki,
dialektach mandaryńskim i kantońskim, u któ- obiektu obejmuje także jego reprezen
rych zauważono analogiczny wzorzec rozwoju: umysłową (Bartsch i Wellman, 1995; El
najpierw pojawia się mówienie o celach i pra- 1988; Astington i Gopnik, 1988; Pcrner, 1
gnieniach, a dopiero później opisywanie prze- Inni badacze twierdzą, że dzieci nie tyle,
konań i oczekiwań. Te dane pozwalają nam nają lepiej rozumieć przedstawieniową
wyeliminować inne możliwe hipotezy, wyja- procesów oceny, ile raczej coraz lepiej po
śniające odstęp czasowy między pojawieniem symulować lub naśladować ocenę, jakiej
się mówienia o pragnieniach i oczekiwaniach. dokonać inna osoba, biorąc pod uwagę ni
Można by na przykład postawić tezę, że jego ną lub zniekształconą informację na
przyczyną jest fakt, iż w języku angielskim obiektu, jaką dysponuje (Gordon, 1986;-
ZROZUMIEĆ EMOCJE 369

1989)- Niezależnie od wartości obu tych hi- podkreśla i rozjaśnia różnice dotyczące reakcji
>r obie milczą wstydliwie na temat do- emocjonalnych poszczególnych osób zależnie
•'"dczeń, które stymulowałyby dzieci do ta- od dokonywanej przez te osoby oceny danej
rozwoju. W tym momencie powinniśmy sytuacji lub zagadnienia. Można przypuszczać,
»ponownie skupić na roli języka, a zwłaszcza że im częściej dzieci uczestniczą w rozmowach
„powtarzającej się sytuacji bliskiej rozmowy na temat emocji, tym bardziej będą świadome
''•"gronie rodziny. Aby przybliżyć to zagadnie- ich subiektywności, zwłaszcza wtedy, gdy roz-
- pokrótce omówię stan badań nad tak zwa- mowa umożliwia im zrozumienie procesu oce-
/'.teorią umysłu" dziecka. ny, znajdującego się u podłoża tych reakcji.
. Często wnioskujemy na temat stanu umy- Taka teza wiedzie do interesującej kwestii.
ai innych ludzi na podstawie rozmowy z nimi. Niedawne badania nad dziećmi głuchymi,
>nacza to, że wnioskujemy na temat tego, co szczególnie tymi wychowywanymi przez rodzi-
e d z ą , myślą lub czują inni, obserwując ich ny niemówiące w języku migowym, wykazały,
-chowania oraz to, co oni widzą lub czego nie że takie dzieci słabo sobie radzą z zadaniami
uważają. Na przykład, wiedząc, że moi dwaj dotyczącymi teorii umysłu (Peterson i Sięgał,
Jędzy opuścili spotkanie komitetu szkolne- 1995; 1997). Do chwili obecnej badania te
, zakładam, że nie wiedzą oni, co się tam koncentrowały się na rozumieniu przekonań,
"a#o, i informuję ich o wszystkich powziętych zwłaszcza fałszywych. Jeżeli jednak przepro-
żiach. W ostatniej dekadzie badania nad wadzone wcześniej wnioskowanie jest słuszne,
''ecięcym rozumieniem przekonań i emocji to dzieci głuche wychowywane przez rodziny
upiały się głównie na rozwijającej się zdolno- nieposługujące się językiem migowym powin-
' dziecka do tego rodzaju wnioskowania ny wykazywać podobne trudności w sferze ro-
-Ąstington, Harris i Olson, 1988; Flavell i Mil- zumienia emocji, szczególnie wówczas, gdy re-
"I, L998). Jednakże często wnioskujemy akcja emocjonalna wymaga zrozumienia nie
:tyni, co inni czują lub myślą, nie na podsta- w kategoriach obiektywnej sytuacji, lecz raczej
e tego, gdzie byli w danym momencie, lecz sposobu, w jaki jest oceniana.
pierząc się na tym, co mówią. Można zatem
ożyć, że rosnące rozumienie przez dzieci tę-
gi jak ludzie różnią się w swoich poglądach
tawach, wynika z ich rosnącego zaangażo- ROZUMIENIE EMOCJI
lia w rozmowy (Harris, 1996). Na przykład
^.trakcie rozmowy dzieci mogą zdać sobie A RELACJE W GRUPIE
rawę, że ich interlokutor wie lub wierzy
coś, czego one nie wiedzą lub w co nie wie- RÓWIEŚNICZEJ
i vice versa. Rzeczywiście udana rozmowa
ąże się z nieustannym aktualizowaniem tego
?aju informacji. W takim stopniu, w jakim Dotychczas omawiałem sposób, w jaki do-
nowa skłania dzieci do refleksji nad myśla- świadczenia rodzinne wpływają na rozumienie
mi, przekonaniami ich partnerów konwersa- emocji przez dzieci. Teraz rozważę możliwe
nych, możemy oczekiwać, iż dzieci o ograni- dalsze konsekwencje tego rozwijającego się
nych możliwościach rozmowy będą opóź- rozumienia. Można zadać pytanie, czy rozu-
One w swoim rozumieniu myśli i przekonań, mienie emocji przez dzieci wywiera wpływ na
s Jednakże rozmowa jest czymś więcej niż ich relacje społeczne, gdy wychodzą poza ro-
jjlko wymianą informacji. Obejmuje również dzinę i zaczynają kształtować swoje związki
nianę i porównywanie postaw, szczególnie z rówieśnikami. Trzy przeprowadzone nie-
"st^w emocjonalnych. Omawiając swoje do- dawno badania dotyczyły tego właśnie zagad-
ladczenie emocjonalne z partnerem, dzieci nienia. Denham, McKinley, Couchoud i Holt
^.się, że wydarzenie, które wywołało u nich (1990) badali wiedzę emocjonalną przedszko-
ech lub łzy, może wzbudzić odmienną re- laków (średnia wieku: 44 miesiące). Dzieci
? u rodzeństwa lub opiekunów. Rozmowa miały rozpoznać emocję kukiełki (szczęście,
smutek i strach) zarówno w sytuacjach typo-
370 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wych (takich jak strach spowodowany nocnym- Zgodnie z tym poglądem dzieci dyspótl
koszmarem), jak i nietypowych (na przykład większą wiedzą na temat emocji wiedzą f
smutek związany z pójściem do przedszkola). nież więcej w innych sferach, co pom
Ponadto za pomocą badań socjometrycznych w relacjach z rówieśnikami. Inne wyja
oceniano stopień, w jakim dzieci były akcepto- głosi, że dzieci różnią się między sobą.'"
wane przez rówieśników jako towarzysze za- względem wrażliwości na subtelne niewe
baw. Dzieci z wyższymi wynikami w testach ne oznaki emocji. Na przykład mogą
emocjonalnych okazały się bardziej popularne zauważać różnicę między szczerym a \
wśród rówieśników, nawet wówczas, gdy nym uśmiechem lub między spojrzeniem \
uwzględniono wpływ płci i wieku. Cassidy, żającym strach i zaskoczenie. Zgodnie z ; f
Parkę, Butkovsky i Braungart (1992) uzyskali poglądem dzieci, które lepiej rozum ie|a cm
bardzo podobne wyniki w swoim badaniu cje, wyróżniają się przede wszystkim lepsz\f
pierwszoklasistów. Wynik, jaki dzieci osiągały odczytywaniem subtelnych wskazówek cm
w teście dotyczącym przyczyn, konsekwencji cjonalnych, ujawnianych przez rówieśników
i sposobów wyrażania emocji, okazał się skore- Aby odpowiedzieć na pytanie, ktoi a /
lowany z ich popularnością wśród rówieśników. dwóch tez jest prawdziwa, należałoln /bad
Także Edwards, Manstead i MacDonald (1984) pojęcie rozumienia emocjonalnego w >,p0s(
w swoim długoterminowym badaniu cztero- bardziej analityczny. Na przykład nio/na*l
i pięciolatków wykryli, że dzieci, które umiały opracować test rozumienia, który omija
najlepiej rozpoznawać wyrazy twarzy związane kie niewerbalne sygnały emocji. I przeciwnie
z emoqami, w kolejnych badaniach, przeprowa- można stworzyć test koncentrujący sie hezp
dzonych po roku i po dwóch latach, okazały się średnio na poznaniu niewerbalnym, który ń
bardziej popularne wśród rówieśników (nawet wymagałby od dzieci wykazywania się sźgf
gdy uwzględniono ich początkową popular- szym rozumieniem przesłanek i kon^ekwenij
ność). Uderzająca jest zbieżność wyników tych sytuacyjnych, ani nawet znajomości na/w po
trzech badań. Należy jednak zachować ostroż- szczególnych emocji. Dając tej samci grupi
ność przy ich interpretacji (Manstead, 1995). dzieci oba testy do rozwiązania, mo/na by n|
Bycie akceptowanym przez rówieśników może stępnie ocenić, wyniki którego z nich wykafl
zwiększać możliwości uczenia się emocji. Po- ją większą zbieżność z akceptacją w gi upie r|
nadto trzecia zmienna, taka jak inteligencja lub wieśniczej.
zdolności werbalne, może wpływać zarówno na
rozumienie emocji, jak i na popularność w gru- Prowadząc takie badanie, należałoby n||
pie. Mimo to jedna z możliwych interpretacji na względzie również kolejną iniiygii|ą|
brzmi: rozumienie emocji przez dzieci ułatwia możliwość. Zatrzymajmy się na chwilę pif
im bardziej subtelne zachowanie w interakcjach pozornie niezwiązanym z tematem badani!
z rówieśnikami, to zaś sprawia, że stają się które jednak pozwoli nam lepiej zrozimnl
przez nich bardziej lubiane. zjawisko biegłości w określonej dzinl/miel
chodzi o badania szachistów, zapoczątkowuj
Jednakże nawet jeśli chwilowo przyjmiemy przez De Groota (1965) w Amsterdamie. 0|
to założenie, to niezbędne są dalsze badania, krył on - co nie było zaskoczeniem /c w|
które wykażą, w jaki sposób powstaje ta wraż- trawni gracze wiedzą o szachach więcej mj
liwość. Rozważmy dwa możliwe wyjaśnienia: słabi. Mają oni w głowach ogromne bihliotdj
jedno osadzone w teorii poznania społeczne- zapamiętanych partii, które mogą wy koizysl|
go, drugie - w kategoriach rozpoznawania po- wać w prowadzonych rozgrywkach. 9
zawerbalnego. Pierwsze, zgodne z dotychcza- ogromna wiedza na temat szachów wplywałj
sowym wywodem, brzmi, że dzieci różnią się sposób, w jaki spostrzegają szachownice.
między sobą pod względem stopnia, w jakim starczy im kilkusekundowy rzut oka na rozw
potrafią stworzyć sobie spójny obraz kluczo- czętą partię, aby zapamiętać usiawicńj
wych emocji i w jakim rozumieją towarzyszące wszystkich figur (Chase i Simon, 1973). Bada
im procesy oceny, doświadczane stany oraz nia te sugerują, że biegłość nie jest jed\ nie Wg
konsekwencje behawioralne i psychologiczne. nikiem większej wiedzy, ale też bardziej .®
ZROZUMIEĆ EMOCJE 371

; o i szybszego kodowania znaczących ci? W jednym z pierwszych badań dotyczących


ców W odniesieniu do emocji możemy tego zagadnienia opowiadano dzieciom histo-
Weni spodziewać, że dzieci osiągające wy- rię, w której bohater budził się po przeżyciu sil-
•. Wyniki w testach wiedzy na temat emocji nie emocjonalnego wydarzenia, a następnie al-
T również dobrze wypadać w testach roz- bo zaczynał o nim myśleć, albo o nim zapomi-
dawania niewerbalnego. nał (Harris i in., 1985). W wieku sześciu lat
dzieci umiały już przewidzieć prawdopodobny
ł»
wpływ emocji - odpowiadały, że bohater czuł-
by się szczęśliwszy, myśląc o pozytywnym do-
L MYŚLI, WSPOMNIENIA świadczeniu niż o nim zapominając, oraz że
czułby się szczęśliwszy, zapominając o nega-
I UCZUCIA tywnym doświadczeniu niż o nim myśląc. Czte-
rolatki były mniej systematyczne, lecz w odnie-
c sieniu do pozytywnego doświadczenia docho-
tina Z oczywistych cech naszego doświadcze-
dziły do podobnych wniosków co sześciolatki.
ff emocjonalnego jest fakt, że nawet bardzo
iensvwne emocje z czasem słabną. Skoro W bardziej dokładnym badaniu tego sa-
• i e c i potrafią opisywać swoje doświadczenie mego problemu Lagattuta, Wellman i Flavell
abcjonalne - a jak się przekonaliśmy, dowo- (1997) zajęli się rozumieniem wpływu wspo-
żą te"0 ich wczesne rozmowy o emocjach - minania odczuwanej emocji przez dzieci
ożemy oczekiwać, że będą również dostrze- w wieku od 3 do 6 lat. Dzieci słuchały opowie-
zw iązek emocji z czasem. Wiele badań wy- ści, której bohater przeżywał smutne doświad-
ało, że matę dzieci są bardzo świadome te- czenie, a potem natykał się na coś, co mu
: z w i ą z k u , w jednym z badań opowiadano o nim przypominało. Mówiono im, że postać
"ecii im historię, której bohatera na początku czuła się smutna, widząc ten przedmiot, a na-
*a w przedszkolu spotykały nacechowane stępnie oceniano stopień, w jakim były one
octonalnie wydarzenia. Na przykład prze- w stanie wyjaśnić, że to obecność tego przed-
utfbójkę z kolegą-zabijaką. Następnie pro- miotu sprawiła, iż bohater przypominał sobie
ilo dzieci, żeby opisały, jak czuł się bohater wcześniejsze smutne wydarzenie. Większość
óżnych porach dnia, a także następnego pięcio- i sześciolatków potrafiła przedstawić
'-a (Harris, 1983; Harris, Guz, Lipian takie wyjaśnienie, podczas gdy wśród cztero-
an-Shu, 1985; Taylor i Harris, 1983). Oka- latków była to rzadkość. Jednakże w kolejnym
0 się, że już czterolatki wiedzą, iż intensyw- badaniu, w którym napotkany przedmiot był
reakcja emocjonalna z czasem osłabnie, identyczny (a nie tylko podobny) z przedmio-
'oskują tak niezależnie od tego, czy emocja tami występującymi w początkowym smutnym
!'eśt pozytywna, czy negatywna, i to zarówno wydarzeniu, nawet niektóre trzylatki przedsta-
odniesieniu do doświadczenia własnego, jak wiały takie wyjaśnienie - zwłaszcza gdy pytano
cyjnych postaci. Co więcej, oceny takiej je wprost, czy bohater przypomniał sobie wy-
tonują dzieci z różnych kultur, zarówno darzenie z przeszłości.
eszkające na Zachodzie, jak w Chinach. Podsumowując, istnieją znaczące dowody
, żna z tego wyciągnąć uzasadniony wnio- na to, że dzieci rozumieją sposób, w jaki reak-
k. że spadek intensywności emocji jest do- cje emocjonalne wynikają z sytuacji. Małe
adczeniem uniwersalnym, rozpoznawanym dzieci wykazują również pewne zrozumienie
zumianym przez dzieci na całym świecie. faktu, że ludzkie życie emocjonalne nie jest je-
•Jednakże jako dorośli rozumiemy też, że dynie funkcją aktualnych wydarzeń. Reakcja
sze emocje nie zawsze słabną w sposób stały emocjonalna nie zawsze ustaje, gdy osoba
wnomierny. Zdajemy sobie sprawę z faktu, opuszcza sytuację, która tę reakcję wywołała.
'zdarzają się także gwałtowne nawroty emo- Emocja pozostaje i wraca, choć ze słabnącą in-
wspomnień, zakłócające ogólny wzorzec tensywnością. Małe dzieci potrafią też określić
kania. W jakim stopniu dzieci rozumieją warunki, w jakich może nastąpić ponowne
zakłócający i wzmacniający wpływ pamię- przeżywanie osłabionej emocji. Rozumieją
372 PSYCHOLOGIA EMOCJI

one, że ponowne spotkanie z elementem na poziomie „meta", oddzielone od pr~


wcześniejszej sytuacji aktywuje związane z nią emocjonalnych, z których wyrasta i które -
myśli i emocje. Istotnie, jest możliwe, że nace- wią przedmiot jego poznania. Rozważmy "
chowane emocjonalnie wspomnienia i myśli są konkretnym przykładzie: dziecko jest
szczególnie nośnym kontekstem, w którym Zakładamy, że funkcjonuje ono na
dzieci poznają ważne cechy życia umysłowego. odrębnych poziomach: na jednym z nich
Flavell, Green i Flavell (1995) stwierdzili, iż świadcza smutku i go okazuje, na drugim
małe dzieci zdecydowanie częściej zauważały zdolne do opisu i ruminacji tego dośw
prawdopodobieństwo, że osoba znajdująca się nia. Wzrastający poziom złożoności
w nacechowanej emocjonalnie sytuacji (czeka- poziomu może mieć niewielki wpływ (lub
jąca na zastrzyk) będzie zaangażowana w ak- den) na funkcjonowanie pierwszego.
tywność umysłową, a dokładnie - w myślenie, Takie ostre rozgraniczenie obu pozió''
niż w wypadku osób znajdujących się w bar- może nam ułatwiać analizę naukową, <
dziej neutralnych sytuacjach (na przykład czy- prawdopodobnie zniekształca lub p o m i j a
tających lub rozmawiających). Emocjonalne ne istotne cechy ludzkich emocji. Podejś
przeżywanie wcześniejszych doświadczeń (ru- zakłada, że zakłócenie lub opóźnienie w
minacja) może być dzieciom szczególnie do- woju drugiego poziomu nie musi mieć
brze znane, ponieważ (1) często wiąże się ono na podstawowe procesy emocjonalne,
nie z aktualną sytuacją, lecz z wydarzeniem jednak kilka powodów, by sądzić, że taka
z przeszłości lub z przyszłości; oraz (2) ponie- leżność istnieje. Po pierwsze, tradycja t
waż takie myśli są mimowolne i natrętne tyczna wskazuje, że te intensywne dośw
w o wiele większym stopniu niż myśli bardziej nia emocjonalne, które zostały przeprr.
neutralne. w kontekście komunikacji i ruminacji, maj
ne następstwa niż te doświadczenia, które
zostały w ten sposób przepracowane. T
przepracowanie nie musi się koniecznie:
WNIOSKI wać podczas rozmowy z wykwalifikowan
rapeutą; może również nastąpić w trakcie,
W niniejszym rozdziale analizowałem kilka modzielnego tworzenia tekstu narracyj
(Pennebaker, 1996). Na podstawie tych:
wzajemnie powiązanych aspektów dziecięcego
strzeżeń można postawić tezę, że dzieci
rozumienia emocji: zdolność do opisywania
stające w domach, w których o wydarzę *
emocji słowami; wrażliwość na kluczowe ele-
nacechowanych emocjonalnie dyskutuje
menty procesu oceny, wpływające na reakcję
otwarcie, będą inne niż dzieci, w których
emocjonalną na daną sytuację (dokładnie - na
mach takich rozmów się nie prowadzi.
ludzkie pragnienia i przekonania); powiązanie
między rozumieniem emocji a pozycją w gru- Po drugie, zdolność komunikacji i i
pie rówieśniczej; i wreszcie, rosnące rozumie- cji dramatycznie zmienia możliwe konte
nie sposobu, w jaki emocje trwają i słabną - w jakich dziecko może szukać wsparcia i
nie dlatego, że wywołująca je sytuacja oddala mocy. Badacze zajmujący się teorią p
się w czasie i przestrzeni, ale raczej dlatego, że zania podkreślają, że w sytuacjach str~
stopniowo słabną procesy ruminacji i przypo- nie wszyscy opiekunowie dostarczają dzi
minania, które uruchamia nacechowana emo- wsparcia. Najczęściej bierze się pod i
cjonalnie sytuacja. sytuacje, w których opiekunowi stos
W kilku miejscach dotknąłem również szer- łatwo jest dostrzec czynnik wywołujący e
szego i bardziej złożonego zagadnienia, zasłu- cję: kiedy dziecko jest zaniepokojone;
gującego w przyszłości na więcej uwagi. Rozwi- ścią nieznanej osoby, zdenerwowane ni
jające się u dziecka rozumienie emocji można nością opiekuna lub martwi się perspe
traktować po prostu jako zjawisko wtórne wo- jego odejścia. Jednakże emocjonalne h
bec leżących u jego podstaw procesów emocjo- zonty starszego dziecka są już znacznie
nalnych. Rozumienie to następowałoby zatem - może ono bać się lub niepokoić z
ZROZUMIEĆ EMOCJE 373

arzeó, k t ó r e d o p i e r o m a j ą n a s t ą p i ć lub że zdolność do przewidywania poczucia winy


re miaty m i e j s c e w o d l e g l e j s z e j przeszłości, m o ż e działać j a k o h a m u l e c lub sygnał ostrze-
takiej sytuacji dzieci, k t ó r e p o t r a f i ą opisy- gawczy, gdy dziecko rozważa p o d j ę c i e działania
swoje uczucia i r o z m a w i a ć o ich przyczy- p o w o d u j ą c e g o to uczucie ( L a k e , L a n e i Harris,
\ o wiele łatwiej m o g ą o t r z y m a ć w s p a r c i e . 1 9 9 5 ) . T e n sygnał ostrzegawczy wystarcza, żeby
f J ( p ^ V r e s z c i C ) j e s t bardzo prawdopodobne, ż e p o m ó c dziecku powstrzymać się od wykrocze-
lulność dzieci do rozumienia i przewidywania n i a i u n i k n ą ć związanego z n i m poczucia winy.
| L n v e h e m o c j i wpływa n a ich decyzje dotyczą- W kategoriach bardziej ogólnych wgląd we wła-
teiio, jakie działania należy podjąć. Z kolei sne życie e m o c j o n a l n e nie tylko pozwala dzie-
działanie prowadzi do określonych kon- c i o m oczekiwać nieuniknionego, ale też umożli-
wencji emocjonalnych, a l b o też pozwala ich wia dokonywanie wyborów dotyczących tego,
,ć. Wyniki najnowszych b a d a ń dowodzą, j a k i e m a być ich życie e m o c j o n a l n e .

LITERATURA

"--Astincton, J. W., Gopnik, A. (1988). Knowing you've Dunn, J. (1996). The Emanuel Miller Memoriał Lecture
y f o . Changed your mind: Children's understanding of re- 1 9 9 5 . Chiidren's relationships: Bridging the divide
presentational change. W: J. W. Astington, P. L. Har- between cognitive and social development. Journal
'iris, D. R. Olson (red.), Developing theories ofmind of Child Psychology and Psychiatry, 37, 5 0 7 - 5 1 8 .
•(s.'193-206). New York: Cambridge University Press. Dunn, J., Bremerton, I., Munn, P. (1987). Conversations
&j-Astington, J., Harris, P. L„ Olson, D. (red.). (1988). De- about feeling states between mothers and their
' veioping theories of mind. New York: Cambridge young children. Developmental Psychology, 23,
Uiiiversity Press. 132-139.
f-JJarden R. C., Zelko, F. A., Duncan, S. W., Masters, J. C. Dunn, J., Brown, J„ Beardsall, L. (1991). Family talk about
fl|Efc,(;|980). Children's consensual knowledge about the feeling states and children's later understanding of
- H i ' experiential determinants of emotion. Journal ofPer- others' emotions. Developmental Psychology, 27,
1tt%$QTiality and Social Psychology, 39, 9 6 8 - 9 7 6 . 448-455.
[ron-Cohen, S. (1991). Do people with autism under- Dunn, J., Brown, J., Slomkowski, C. Tesla, C. Youngblade,
*?tand what causes emotion? Child Development, L. (1991). Young children's understanding of other
385-395. people's feelings and beliefs: lndividual differences
sch, K., Wellman, H. M. (1995). Children talk about and their antecedents. Child Development, 62,
§j|™ mind. New York: Oxford University Press. 1352-1366.
> P ; J. R. (1995). Telling „what happened": A study of Edwards, R., Manstead, A. S., MacDonald, C. J. (1984).
|Children's early conversations about the past. Dis- The-relationship between children's sociometric sta-
y§rtation Abstracts International, 54 (5-B), 2 7 - 8 0 . tus and ability to recognize facial expressions of
Vn, J. R., Dunn, J. (1996). Continuities in emotion emotion. European Journal of Social Psychology,
-understanding from three to six years. Child Deve- 14, 2 3 5 - 2 3 8 .
mopment, 67, 7 8 9 - 8 0 2 . Fabes, R. A., Eisenberg, N., Nyman, M., Michaelieu, Q.
Sjdy, J., Parkę, R. D., Butkovsky, L„ Braungart, J. M. (1991). Young children's appraisals of others' spon-
1(1992). Family-peer connections: The roles of emo- taneous emotional reactions. Developmental Psy-
pipnal expressiveness within the family and chil- chology, 27, 8 5 8 - 8 6 6 .
f | r e n ' s understanding of emotions. Child Develop- Flavell, J. H. (1988). The development of children's
^Ment, 63, 6 0 3 - 6 1 8 . knowledge about the mind: From cognitive connec-
$łiaęe, W. G„ Simon, H. A. (1973). Perception in chess. tions to mental representations. W: J. W. Astington,
j|pognitive Psychology, 4, 5 5 - 8 1 . P. L. Harris, D. R. Olson (red.), Developlng theories
3Nin, K. (1959). 0 wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt. ofmind (s. 2 4 4 - 2 6 7 ) . New York: Cambridge Univer-
sWarszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja w 1872). sity Press.
$root, A. (1965). Thought and choice in chess. The Flavell, J. H„ Green, F. L„ Flavell, E. R. (1995). Young
sHague: Mouton. children's knowledge about thinking. Monographs of
J a m , S. A., McKinley, M„ Couchoud, E. A., Holt, R. the Society for Research in Child Developmenf, 60
I f(-1990).Emotional and behavioral predictors of pre- (1, seria 243).
Ifęhool peer ratings. Child Development, 61,
Flaveli, J. H„ Miller, P. (1998). Social cognition. W:
J@ 145-1152.
W. Damon (red. serii.), D. Kuhn, R. S. Siegler (red.
374 PSYCHOLOGIA EMOCJI

tomu), Handbook of child psychology: l/o/. 2. Cogni- (s. 290-312). Cambridge, England: Camb
tion, perception, andlanguage (wyd. V, s. 851-898). versity Press.
New York: Wiley. Manstead, A. S. R. (1995). Children's understan,
Garner, P. W., Carlson-Jones, D„ Gaddy, G., Rennie, K. M. emotion. W: J. J. Russell, J. M. Fernande*
(1997). Low-income mothers' conversations about A. S. R. Wlanstead, J. C. Wellenkamp (red.)
emotions and their children's emotional competen- day conceptions of emotion (s. 315—33^
ce. Social Development, 6, 37-52. rdrecht, The Netherlands: Kluwer.
George, C„ Kapłan, N„ Main, M. (1985). The AdultAt- Nelson, K. (1993). The psychological and sociah
tachment lnterview. Praca niepublikowana, Depart- of autobiographical memory. Psychological <
ment of Psychology, University of California at Ber- 4, 7-14.
keley. Nelson, K., Gruendel, J. (1979). Atmorning it'slu
Gordon, R. M. (1986). Folk psychology as simulation. Mind A scriptal view of children's dialogues. Disi
and Language, 1,158-171. Processes, 2, 73-94.
Harris, P. L. (1983). Children's understanding of the link Ozonoff, S., Pennington, B. E. Rogers, S. J. (1990\^
between situation and emotion. Journal of Experi- there emotion perception deficits in young ,
mental Child Psychology, 36, 490-509. children? Journal of Child Psychology and I
Harris, P. L. (1989). Children and emotion: The develop- try, 37, 343-361.
ment of psychological understanding. Oxford: Black- Pennebaker, J. (1996). Cognitive, emotional, and I,
well. processes in disclosure. Cognition and t
Harris, P. L. (1991). The work of the imagination. W: 601-626.
A. Whiten (red.), Natural theories of mind Perner, J. (1991). Understanding the repri
(s. 283-304). Oxford: Blackwell. mind. Cambridge, MA: MIT Press.
Harris, P. L. (1996). Desires, beliefs and language. W: Peterson, C., Siegal, M. (1995). Deafness, eon
P. Carruthers, P. Smith (red.), Theories of theories and theory of mind. Journal of Child Psych
of mind (s. 200-220). Cambridge, England: Cam- Psychiatry, 36, 459-474.
bridge University Press. Peterson, C., Siegal, M. (1997). Psychological,
Harris, P. L„ Guz, G. R., Lipian, M. S„ Man-Shu, Z. cal, and physical thinking in normal, autistic, •,
(1985). Insight into the time course of emotion children. W: W. Damon (red. serii), H. M. Wel
among Western and Chinese children. Child Deve- K. Inagaki (red. tomu), New directions for 1
lopment, 56, 972-988. velopment: Vol. 75. The emergence of core 1
Harris, P. L., Johnson, C. N., Hutton, D., Andrews, G., Cooke, T. ins of thought (s. 55-70). San Francisco';
(1989). Young children's theory of mind and emo- -Bass.
tion. Cognition and Emotion, 3, 379-400. Reese, E, Fivush, R. (1993). Parental styles of taiking|
Harris, P. L„ Lipian, M. S. (1989). Understanding emo- the past. Developmental Psychology, 29,59
tion and experiencing emotion. W: C. Saarni, P. L. Reese, E„ Haden, C. A., Fivush, R. (1993). Mo
Harris (red.), Children's understanding of emotion conversations about the past: Relationships 1
(s. 241-258). New York: Cambridge University Press. and memory over time. Cognitive Development,
Harris, P. L., Olthof, T., Meerum Terwogt, M„ Hardman, 403-430. |
C. E. (1987). Children's knowledge of situations that Rime, B. (1995). The social sharing of emotion as a s'(
provoke emotion. International Journal ofBehavioral for the social knowledge of emotion. W: J. Ji'
Development, 10 (3), 319-343. sell, J. M. Fernandez-Dols, A. S. R. Manstead, J
Lagattuta, K. H„ Wellman, H. M„ Flavell, J. H. (1997). Wellenkamp (red.), Everyday conceptions of e
Preschoolers' understanding of the link between tion (s. 475-489). Dordrecht, The Netheriandl
thinking and feeiing: Cognitive cuing and emotional wer.
change. Child Development, 68,1081-1104. Steele, H., Steele, M„ Croft, C., Fonagy, P. (1999)
Lake, N., Lane, S., Harris, P. L. (1995). The expectation fant-mother attachment at one year prcdictS' C
of guilt and resistance to temptation. Early Develop- dren's understanding of mixed emotions at six ye
ment and Parenting, 4, 63-73. Social Development, 8,161 -178. j
Lewis, C. (1994). Episodes, events and narratives in the Tan, J., Harris, P. L. (1991). Autistic children u"
child's understanding of mind. W: C. Lewis, P. Mit- seeing and wanting. Development and
chell (red.), Children's early understanding of mind: thology, 3,163-174.
Origins and development (s. 457-80). Hove, En- Tardif, T., Wellman, H. M. (w druku). Acquisition
gland: Erlbaum. tal state language in Mandarin and Cantones
Lutz, C. (1987). Goals, events, and understanding in Ifa- children. Developmental Psychology.
luk emotion theory. W: D. Holland, N. Quinn (red.), Taylor, D. A., Harris, P. L. (1983). Knowledge of
Cultural models in language and thought between emotion and memory among
ZROZUMIEĆ EMOCJE 375

nialadjusted boys. Developmental Psychology, 19, from natural language. Cognition and Emotion, 9,
117-149.
832-838.
&b, T., Stein, N. L„ Johnson, L. R. (1981). Children's Wittgenstein, L. (1972). Dociekania filozoficzne. Warsza-
knowledge of events: A causal analysis of story wa: PWN.
istructure. W: G. Bower (red.), Learning and motiva- Yuill, N. (1984). Young children's coordination of motive
tion (t. 15, s. 237-282). New York: Academic Press. and outcome in judgements of satisfaction and mo-
Imin, H. M., Harris, P. L„ Banerjee, M„ Sinclair, A. rality, British Journal of Developmental Psychology,
(1995). Early understanding of emotion: Evidence 2, 73-81.
en

EMOCJE
SPOJRZENIE NA RÓŻNICUJĄCĄ
ROLĘ EMOCJI
w /

A TOŻSAMOSC
KONSTRUKCJE TOZSAMOSCI
JAKO GESTALTY

STRESZCZENIE I PODSUMOWANIE

Jeannette M. Haviland-Jones
Patricia Kahlbaugh

-i

W edług Wundta apercepcja jest wolicjonalnym al


tem umysłu, nadającym syntetyczną jedność na-
szemu doświadczeniu (Blumenthal, 1975). Sal
akt spostrzegania przyczynia się do powstania zorgi
wanej struktury, wykraczającej poza wpływ bodźców?
wnętrznych. Tym, co w dowolnym momencie jest dla
najbardziej rzeczywiste, są nasze myśli i emocje, a kies
podlegają one apercepcji, zostają zorganizowane w syr
tetyczną całość, określaną mianem tożsamości. Poszuk
wanie tożsamości lub „prawdziwego, wewnętrznego Jźi
wymaga konstruowania wciąż na nowo połączeń międ|
emocjami a wiedzą o samym sobie.
Nasze spojrzenie na połączenie emocji i tożsamośj
odzwierciedla rosnące zainteresowanie rolą proceso'
emocjonalnych w tworzeniu, zmianie i utrzymywan.
tożsamości. Odzwierciedla również zainteresowanie spi
sobem, w jaki konstrukcje społeczne, takie jak tożsamo
indywidualna i grupowa, tworzą i podtrzymują określoi
poglądy dotyczące emocji (Hochschild, 1983; Lut
EMOCJE A TOŻSAMOŚĆ 377

>"iqf?8) Kwestie tożsamości i emocji są ze sobą ność między wydarzeniami wewnętrznymi


rozer walnie związane, a przy tym wpływają i zewnętrznymi. „Wrodzone skrypty [...] łączą
''"^wzajemne interpretacje - zarówno na po- bodziec i reakcję, wyposażając oba elementy
'Sfoniic pojęciowym jak osobistym. w tę samą abstrakcyjną, analogiczną jakość
yj tym rozdziale przedstawimy najpierw i tym samym oba wzmacniając" (Tomkins,
' , zc s p 0 jrzenie na emocje, na ich czynniki 1987, s. 148). My rozszerzamy tę tezę i zakła-
^tfladowe i wzajemne relacje. Następnie na tej damy, że system emocjonalny jest długoter-
O d s t a w i e opiszemy trzy sposoby organizacji minowym systemem wartościującym w ra-
. &'L.ańiości jednostkowej w społeczeństwach mach tożsamości.
-zachodnich XX wieku: (1) tożsamość racjo- Afekty dostarczają nam „zasad różnicują-
'{I7. | n j c dychotymizowaną przez świadomość cego rezonansu dla każdego z podstawowych
''irsanioocenę („dobre-złe", J-me"i); (2) toż- uogólnionych profili" - pisze Tomkins (1987,
^"•śaniosc jako zestaw poszufladkowanych empi- s. 149). Takie podejście wyraźnie różni się od
"' nK . ról, celów i cech; (3) tożsamość jako
teorii społeczno-konstruktywistycznej, ponie-
dynamiczną, twórczą konstrukcję, łączącą waż zakłada istnienie poziomu nieskonstru-
sobie aspekt dychotomiczny i uszeregowa- owanych (jak pisze Tomkins - „wrodzonych")
|CC/ jednocześnie dostarczającą nowych zespołów emocji lub procesów emocjonal-
pojawiających się wciąż światopoglądów. nych. Jednakże - jak Czytelnik wkrótce się
przekona - nasza teoria różni się od podejścia
-W ramach każdego z tych opisów konstrukcji
Tomkinsa. Zakładamy bowiem, że funkcje
^tożsamości omawiamy: (a) miejsce najczę-
podstawowych emocji mogą podlegać znaczą-
".;:; ścic| . a. czasem nieuchronnie przypisywane
cym zmianom w konkretnych interakcjach. Na
•ri tf tej konstrukcji emocjom; (b) społeczno-
przykład matki wpatrują się w dzieci w charak-
-ideologiczne inklinacje, pojawiające się w tej
terystyczny, intensywny sposób, gdy rozmawia-
'cf ikOnsti ukcji w związku z emocjami; (c) przy-
ją z nimi o sprawach seksu. Można by to uznać
Kiddy ?mian, jakie nastąpiły w każdej z tych
za afiliację, ale biorąc pod uwagę całkowity
""•teorii, gdy uwzględniono w nich nowe wyniki
brak wzajemności matek, gdy chodzi o wymia-
badań nad emocjami. nę zdań (Kahlbaugh, Lefkowitz, Vałdez i Sig-
man, 1997; Lefkowitz, Kahlbaugh i Sigman,
1996), ich zachowanie można uznać raczej za
SPOJRZENIE NA RÓŻNICUJĄCĄ obcesowe i silnie nacechowane pogardą. W tej
interakcji kontakt afiliacyjny łączy się z dystan-
ROLĘ EMOCJI sującym, tworząc nowe relacje i zmieniając
równowagę interakcji.
.fftasz pogląd na emocje zakłada, że poszczegól- Dialektyczne i niekiedy „chaotyczne" ele-
ife emocje spełniają różne funkcje i wyrażają menty procesu emocjonalnej apercepcji są
odmienny sposób (Haviłand i Kramer, ważnym czynnikiem, tworzącym pomost mię-
1991, Haviland i Walker-Andrews, 1992; Ma- dzy teoriami odrębnych emocji a podejściem
Jątes.a, 1990). Na przykład w teorii afektu społeczno-konstruktywistycznym. Jeżeli przyj-
iT.omkinsa (1987) oraz w innych teoriach miemy założenie, że podstawowe emocje funk-
'przejmujących podobną perspektywę podsta- cjonują w czasie jako systemy, to interakcja
założenie brzmi, że poszczególne emo- dwóch lub więcej takich systemów może praw-
są łącznikami między bodźcem a reakcją, dopodobnie stworzyć kolejny system o cha-
miedzy spostrzeganymi przyczynami a skutka- otycznych aspektach (Abraham, Abraham
mi, między Ja a Innymi. Emocja jest ważnym i Shaw, 1990), z którego następnie mogą się
•e ktem procesu apercepcji. Zapewnia spój- wykształcić nowe, nietypowe, ale stabilne sieci

\utorki posługują się pochodzącym od Jamesa wyrażeniem I-me (Ja-mnie). Przez I James rozumiał Ja pod-
w c , natomiast przez me - Ja przedmiotowe. W tym ostatnim wypadku Ja jest przedmiotem poznania (przyp.
i nauk.).
378 PSYCHOLOGIA EMOCJI

lub procesy. Efektem tych właśnie procesów, apercepcji umysł nadaje im własny po
są ogromne jednostkowe i międzykulturowe włączając emocje do zjednoczonej to"
różnice w tożsamości, a więc i w konstruowa- Z naszego punktu widzenia emocje ~
niu emocji. ją fragmenty doświadczenia w procesie'
Emocje nie są jedynie odruchowymi reak- cjonalnego wzmocnienia i rezonansu t\
cjami na określone wydarzenia lub czynniki. To mym tworząc tożsamość. Stanowią one
formy metaforyczne, które „rezonują" i jedno- tożsamości na dwa sposoby: (1) skłania4
czą sytuacje, doświadczenia, myśli i wskazówki do nowych doświadczeń, poszukując i
wewnętrzne. Te apercepcje wydarzeń, w sensie znając znajomą lub znaczącą sygnaturę
wundtowskim, nie są jedynie wyobrażeniowe cjonalną, oraz (2) łączą odrębne doświa
czy pozbawione substancji. Narracja lub rysu- nia, którym towarzyszą te same procesy
nek tworzy możliwą do identyfikacji sieć łą- cjonalne, nadając znaczenie i w -
czącą pojedyncze elementy - emocja również doświadczeniu. Taki pogląd, stawiający
działa, ponieważ jest analogiczna pod wzglę- cje w centralnym miejscu tożsamości, moź
dem procesu. Tak jak komórki w układzie wydawać sprzeczny z narzucającym się
wzrokowym reagują na określone wzorce zem tożsamości jako świadomości wł"
w otoczeniu, identyfikując je jako „ruch" lub wspomnień, a więc własnej historii, zorgar
„narożnik", określone mechanizmy reagują na wanej w określony sposób, często jako
smutne, przerażone, rozzłoszczone (i tak da- narracja. W takim wypadku spoiwem
lej) stany receptorów, informując nas, że wy- mości byłby narracyjny proces pamięci
kryły jednostkę „smutku", „złości" lub „prze- sząc o pamięci narracyjnej, Lewis (1
rażenia". Następnie odpowiedni system po- twierdza naszą hipotezę, wskazując na f-
dejmuje reakcję, określoną we wzorcu emocji. osobiste narracje są „przepisywane tak
Dla „smutku" właściwe są zwykle zwolnione, jak to jest potrzebne", ponieważ ich z
przemyślane, rytmiczne i wolno zmieniające jest dostarczanie jednostce znaczenia,
się ruchy. Jak wskazywali liczni badacze, syste- czenie to mówi jednostce nie tylko, jak i
my te mogą być wrodzone łub wykształcone tworzyć przeszłość, lecz również pomag
w trakcie ewolucji, bądź też w efekcie uogól- zrozumieć to, w jaki sposób przeszłość m
nionych procesów, a mogą również wyłonić się wpływać na przyszłość" (s. 67). Trudno>
z interakcji i rozwoju obu czynników (np. przeczyć, że na pewnym poziomie poczi
Panksepp, 1998). własnej tożsamości opiera się na pamięci
racyjnej, opisywanej przez Lewisa. Uw J
Emocje spostrzegane jako pośredniczące jednak, że procesy motywacyjne, którymi'
tryby przetwarzania informacji lub jako reak- zajmujemy, leżą u podstaw organizacji tej
cje niewiele mają wspólnego z tożsamością lub mięci i motywacji, która skłania nas do jejs
osobowością - podobnie jak wtedy, gdy trak- rżenia. Jeżeli ludzie organizują swoje •
tuje się je jako część neuronalnego oprzyrzą- wspomnienia i nadzieje na przyszłość wo
dowania lub biochemii. Gniewna reakcja na szczęśliwych wydarzeń, to powinno zais'
zastrzyk w dzieciństwie niekoniecznie musi się sprzężenie zwrotne: ludzie ci powinni L/UC
przyczynić do budowania tożsamości. Kiedy najbardziej sobą, gdy konstrukcja
jednak kilka takich wydarzeń typu „złość - za- sprawnie, a gdy zawodzi, powinni mieć
bieg medyczny" zostanie połączonych i doda cie, że nie są sobą. Ponadto strategie myśl
się do nich jeszcze inne, takie jak „lęk przed ludzi szczęśliwych (w tym konstrukcja p~
obcymi" lub szerzej - „lęk przed nieprzewidy- ci) powinny się różnić od tych samych k~
walnością", wówczas stwarzają one dla siebie strukcji u ludzi, którzy czują się najbardziej
nawzajem kontekst i prowadzą do zbudowa- bą, gdy są podnieceni lub ożywieni.
nia systemu wzajemnie powiązanych emocji,
wydarzeń, ludzi, miejsc i pojęć. Tu pojawiają Już Baldwin (1897/1913) i współcześni
się kwestie związane z tożsamością. Relacja psychologowie zakładali, że pierwsze p
emocje-tożsamość nie ogranicza się do sumy naśladownictwa u niemowląt wynikaj
bodźców zewnętrznych, ponieważ dokonujący świadomości, iż ludzie mają emocje i mo
EMOCJE A TOŻSAMOŚĆ 379

de innych ludzi są dla niemowlęcia dro- rzucić (Tomkins, 1987) oraz że powodują one
wskazem, pokazującym, że są to byty dozna- zmiany poznawcze (Haviland i Kramer, 1991).
które można naśladować. To naśla- W drugim rodzaju powiększenia emocjo-
wiiictwo tworzy podstawę tożsamości nie- nalnego pojedyncza emocja zostaje „rozbudo-
* wlęcia i pozwala mu w przyszłości rozwijać wana treściowo", co pociąga za sobą bardzo
focze naśladownictwo (zob. Kahlbaugh, różne konsekwencje. Jeśli na przykład poczu-
3) Co istotne, już wtedy dziecko naśladuje cie bycia „ożywionym" wiąże się ze śmiercią,
e tylko działania, ale też będące ich efektem miłością, życiem, myśleniem i tak dalej, jak to
było w wypadku Virginii Woolf (Haviland,
"oeje-
1984), to można powiedzieć, że ożywienie lub
\V naszej teorii afektu stawiamy tezę, ze szerzej - uczucie pobudzenia jest rozbudowa-
'^poznawalna i adaptacyjna tożsamość osoby ne treściowo. Można tu zauważyć, iż jest to
orosłej powinna być powiązana z zespołem właściwie robocza definicja cechy osobowości
j 0 głębokim znaczeniu emocjonalnym, - że Virginia Woolf była osobą, która potrze-
starczających użytecznych informacji na te- bowała ożywienia i szukała go wszędzie, praw-
at życia. Siła, jaką ten zestaw reguł ma w toż- dopodobnie używając go jako obrony przed
r nc iści, zależy od tego, jakiej części jednost-
poczuciem straty, smutkiem, samotnością i de-
kowego życia nadają one znaczenie. Nadawa- presją. Treściowe rozbudowywanie emocji
'e żnaczenia jest prawdopodobnie dużo tworzy skiypty emocji, w których doświadcze-
Ważniejsze od nagród. Usunięcie głęboko zna- nie emocji jest głównym łącznikiem między po-
ch, negatywnych emocji z życia Virginii szczególnymi rolami lub scenami. Dzieje się
.oólf przypuszczalnie doprowadziłoby do tak w wypadku matek, których zachowanie jest
zpadu jej osobowości (Haviland, 1984). Po- bardziej afiliacyjne niż zachowanie ich dora-
'czególne konstrukcje tożsamości mogą za- stających dzieci i których zachowania emocjo-
leiać wiele zestawów takich kombinacji in- nalne są spójne przez dłuższy okres (Kahl-
rmacji i emocji, ale zgodnie z teorią afektu baugh i in., 1997). Cecha ta stanowi część skła-
żne informacje dotyczące tożsamości po- dową spójnego rodzicielskiego Ja. Ponieważ
nv ulegać emocjonalnemu powiększeniu. emocja wiąże się z tak wieloma różnymi kon-
"V Haviland i Goldston (1992) opisali dwa ro- tekstami, zakłada się, że odgrywa ona dużą ro-
sjc emocjonalnego powiększenia, które mo- lę w tożsamości jednostki (zob. Magai
być przydatne w konstrukcji tożsamości, i McFadden, 1995).
pierwszym z nich pojedynczy temat łub za-
ludnienie zostaje emocjonalnie rozbudowane, W teorii afektu powiększenie emocjonalne
en sam temat łączy się z wieloma emocjami, jest spostrzegane głównie jako zjawisko in-
a przykład zachowania romantyczne i afilia- trapsychiczne. Może to dziwić, ale drugi głów-
'ne są rozbudowywane przez dorosłych, ale ny proces emocjonalny - rezonans lub zaraźli-
przez dzieci. One bowiem rozbudowują wość emocjonalna - również był często spo-
ocjonalnie takie wydarzenia, jak urodziny, strzegany jako fenomen intrapsychiczny, choć
przedmioty i zajęcia takie, jak gry wideo może on także występować interpersonalnie
zob. też: Stapley i Haviłand, 1989). Liczy się (np. Hatfield, Cacioppo i Rapson, 1992; Havi-
ednak nie tylko częstość występowania epizo- land i Lelwica, 1987; Hoffman, 1977; Zahn-
ów emocjonalnych, lecz również ich zróżnico- -Waxler i Radke-Yarrow, 1990). W teorii
"anie oraz - co najważniejsze - uporządkowa- afektu najczęściej używa się pojęcia rezonan-
Powiększanie lub rozbudowywanie emo- su, aby wyjaśnić działanie prymitywnej komu-
onalne dowolnej treści nie polega na jej nikacji emocjonalnej. Zachowania lub sygnały
ekorowaniu, ale pozwala nam przewidywać, emocjonalne zauważone u siebie lub u towa-
lo konkretne zagadnienie ma szczególnie sil- rzysza są wystarczającą informacją, by spowo-
organizację motywacyjną. Oznacza to, że dować bądź wywołać analogiczne emocjonal-
"ść jest emocjonalnie i poznawczo „gorąca", nie zachowanie. Tak więc celowe uśmiechanie
"tnieją pewne dowody na to, że takie rozbudo- się do siebie ułatwia intrapersonalny rezonans
"e emocjonalnie role bardzo trudno jest od- szczęścia, podobnie jak uśmiech lub pochwała
380 PSYCHOLOGIA EMOCJI

innej osoby, która odniesie analogiczny skutek trzy ogólne typy wzorców, różniące się p
interpersonalny. Jednakże procesy rezonansu i rodzajem relacji, które uwzględniają. To
rozszerzyć pojęciowo i eksperymentalnie, aby w naszym podejściu może nie od razu być'
włączyć wiele społecznych konstrukcji emocji. sne, to fakt, że każdy gestalt może się przy
Postęp w badaniach nad emocjami zaczy- nić do narzucenia określonej interpre
na dopiero prowadzić do zrozumienia roli emocji, tak aby pogląd na emocje i pogląd.'
procesów emocjonalnych w tworzeniu tożsa- jednostkową tożsamość pasowały do sie'":
mości. Historycznie procesy emocjonalne, ta- Z tego powodu analizujemy miejsce, j
kie jak powiększanie czy rezonans (w swych w każdym z tych ujęć zajmują emocje, có
różnorodnych formach), były jedynie podej- sto wiąże się z komentarzem na temat tc
rzewane o to, że mogą odgrywać kluczową ro- mości grupowej lub kulturowej; każde uj'•
lę w kształtowaniu tożsamości. Socjologowie ilustrujemy przykładami.
i historycy, na równi z psychologami, twierdzi- Choć podstawowym założeniem wsze
li, że kwestie indywidualnej tożsamości wza- go poglądu na jednostkową tożsamość
jemnie się uzupełniają z kwestiami tożsamości być teza, że każdy człowiek ma indywidu
społeczno-kulturowej (np. Simon, 1992). Na- tożsamość, to jednak stopień jej złożon
wet obserwacje i teorie poszczególnych bada- i rodzaj tworzących ją elementów może
czy pozostawały pod wpływem emocjonalnych bardzo zróżnicowany. W miarę rozwoju ló
wyznaczników swoich czasów (Tweney, 1998). i matematyki, a także nauk społecznych b ~
Procesy emocjonalne zachodzące w kulturze nia nad tożsamością stworzyły wiele mod
wpływają na formowanie jednostkowej tożsa- które z grubsza pasują do zaprezentowanych
mości na wszystkich poziomach, a także pod- tu trzech kategorii. Choć przedstawiamy tu
legają ich wpływom. Dostrzegając ten dwukie- tylko trzy modele, to jest rzeczą oczywistą,
runkowy proces, omawiamy poszczególne istnieje mnóstwo możliwych permutacji tyć
wzorce relacji emocje-tożsamość zarówno na oraz innych modeli teoretycznych; ponadto'
poziomie indywidualnym, jak i społeczno- ne kultury łub epoki historyczne mogły
-ideologicznym. rzyć więcej modeli. Dopóki niepowtar:
jednostki będą się przystosowywały do zmień
nych warunków, wciąż będą powstawały now
wzorce. Jednym z rzadko dyskutowany^
KONSTRUKCJE TOŻSAMOŚCI efektów tego procesu jest to, że wzorce zł~~
nego rozwoju społecznego, poznawezeg
JAKO GESTALTY i osobistego również będą różnorodne. Ni
którzy ludzie rozwijają się według wzorca, kf
ry można łatwo podzielić na poszczególne e'
W tej części rozdziału przyjrzymy się konstruk-
py. Rozwój innych łatwiej opisać w kategoria
cjom tożsamości jako gestaltom (gestalts). Pod
postępu i regresu. (Szersze omówienie tego
pojęciem „gestalt" rozumiemy najbardziej sta-
gadnienia zob. w: Magai i Haviland-Jon
bilne uszeregowanie lub wzorzec elementów
w druku).
emocji i tożsamości. Jak sugeruje sam termin,
poszczególne elementy emocji i tożsamości
wprowadzają odmienną dynamikę. Kiedy uru-
chomią się radosne emocje, ich efektem są in- DYCHOTOMICZNE KONSTRUKCJE
ne procesy niż w wypadku złości. Może być też TOŻSAMOŚCI
tak, że gdy dwie lub więcej emocji stworzy sta-
bilny układ, taki jak para „wesoły-smutny", Najprostszym ilościowo modelem jest mod
prawdopodobne staje się ustabilizowanie dualistyczny - symbolicznie przedstawia g
określonych wzorców tożsamości. jin-jang. W modelu tym poszczególne el.
Używając terminu „gestalt", ponownie menty tworzą pary przeciwieństw, lub przyną
opieramy się na założeniu, że umysł aktywnie mniej przeciwstawne pary figura-tło. P
narzuca porządek doświadczeniu. Omawiamy przeciwieństw, takie jak przyjemnc-nieprzyj
EMOCJE A TOŻSAMOŚĆ 381

świadome-nieświadome, emocjonalne- wzajemne przeciwieństwa. Przykładem są dwa


fSonalne, aktywny-pasywny i tak dalej, są wymiary emocji Schlosberga (1952) czy teza
sEi tawowym budulcem modeli dychotomicz- Darwina (1872/1959), że ekspresje niektórych
fh Modele te mogą zawierać różne zestawy emocji łączą się w przeciwieństwa. Systemy
JLciwieństw lub par. Model Junga dychotomiczne niemal zawsze pociągają za so-
j?92l/1997)> który jest jednym z bardziej zło- bą implikacje dotyczące oceny w kategoriach
l i i nych przykładów, opisuje osobowość jako dobry-zły, ponieważ analogia pomiędzy dy-
żoną z czterech zestawów elementów, sto- chotomicznym systemem ocen a jakąkolwiek
°ych wobec siebie w logicznej opozycji. inną dychotomią jest nader kusząca.
Krytyczny aspekt modelu dychotomiczne-
p 0 f 0 ga na tym, że każdy zidentyfikowany Kwestie społeczno-ideologiczne
-element tożsamości wymaga swojego przeci- Podejściu dychotomicznemu towarzyszą zwy-
ii^wicńslwa i często je przyciąga. Emocje same kle dwie koncepcje, wynikające najczęściej ze
Minogą być uznane za zbiór wymagający istnie- skłonności do ocen w kategoriach dobry-zły.
przeciwieństwa, którym jest racjonalność, Pierwsza zakłada, że jedna część Ja kontrolu-
ir jednak rozpatrywane pojedynczo również łą- je drugą, i przypomina Platońską tezę o rozu-
się w pary przeciwieństw. Na przykład mie jako panu emocji-niewolników (de Sousa,
szczęście wymaga poczucia nieszczęścia. Jed- 1987), a tym samym jest spójna z późnodzie-

J '"jj a;;Z n a s bawiła się niedawno w „przeciwień-


s t w a " z czterolatkiem. Dorosły mówił „do",
'•J^dziecko odpowiadało „z"; dorosły mówił „do-
więtnastowiecznym podejściem do psychologii
jako rewizjonistycznej filozofii. W drugiej cen-
tralnym punktem jest zwykle rozróżnienie na
dziecko odpowiadało „zły" i tak dalej, Ja jako mimowolny podmiot doświadczenia
fi-W końcu powiedziało: „Ta zabawa jest łatwa, oraz Ja posiadające wiedzę i dokonujące ocen.
Pjbp mamy dwie ręce". Podejście dualistyczne Z jednej strony Ja pozostaje na łasce emocji;
?$"„j pst kuszące, ponieważ odpowiada wyraźnym z drugiej - Ja reguluje przepływ emocji, dzie-
"Oparom pojęć, zauważalnym w otaczającym ląc strumień na fragmenty i konstruując z nich
*f$viecie (i w naszych ciałach), takim jak prawo- spójny gestalt.
"'.i.fllewo, góra-dół i tak dalej. Dychotomiczne spojrzenie na emocje jest
» iks spójne z określonymi sposobami ujmowania
emocji tożsamości, zarówno w perspektywie jednost-
'•^Tradycyjne systemy dychotomiczne stworzyły kowej, jak i kulturowej. Na poziomie kulturo-
teorie „emocjonalności" w zachowaniu zwie- wym historycy, tacy jak Mitzman (1987), opi-
' j-ljząt (Hall, 1934) i ludzi. W większości badań, sują starania wpływowej elity wykształconych
^ ^ p których opierają się te teorie, poszczególne Europejczyków, mające na celu kontrolę emo-
uznawane za niematerialne, a nacisk cjonalnych ekscesów chłopów w X V I I i X V I I I
>'• vpóło/ony jest na czystą emocjonalność. To, że wieku. Oczywiście idea ta nie ogranicza się do

J "girach jest bardzo często występującą emocją,


..^illie znalazło odzwierciedlenia w badaniach nad
, ^ « i z ę t a m i . Informacje uzyskane na temat
jednej epoki - można znaleźć wiele jej przy-
kładów. W tych systemach wartości każda
emocja jest podejrzana, a wspólny cel to ujarz-
S^jednej emocji są następnie generalizowane mienie emocji i skonstruowanie ich wersji
m •odnoszone do emocji w ogóle. Można też usankcjonowanych kulturowo, takich jak obo-
przypomnieć dychotomie niezróżnicowane wiązek, wiara i patriotyzm. W takim wypadku
^.emocjonalnie, takie jak wymiar przyjemności podstawowe emocje mają znikomą wartość ja-
nieprzyjemności Wundta (Fancher, 1996), ko funkcjonujące elementy tożsamości.
^•.tęorie dwumodalnych emocjonalno-racjona- Dychotomiczne poglądy na tożsamość in-
"'żfjnych typów osobowości (Jung, 1923/1997) dywidualną pochodzą z podobnego okresu
HEte - w psychologii społecznej - teorie moty- i dominowały na Zachodzie pod koniec X I X
wacyjnego dążenia-unikania (Lewin, 1938). wieku. Choć za kulminację tej tendencji moż-
t.W ramach podejścia dychotomicznego na uznać pisma G. H. Meada (1934), to ich
Bpzna też badać poszczególne emocje jako wcześniejszą wersją są prace Williama Jamesa
382 PSYCHOLOGIA EMOCJI

(1890). W swoim dualistycznym spojrzeniu na Aby dać przykład badań opierających


tożsamość James skupiał się na rozróżnieniu tych teoriach, przedstawimy współczesną
/-me 2 , a więc na system aktywny i doznaniowy terpretację dwóch zaburzeń obejmują-
oraz analityczny i empiryczny. To rozróżnienie afekt negatywny: niepokój i depresję, tyj
tworzy podział na jaźń subiektywną (/) i obiek- szość klasyfikacji psychiatrycznych opiera-
tywną (me; zob. James, 1890, s. 378-379). Po- na założeniu, że istnieją co najmniej dwa-
dobna dychotomia pojawia się jeszcze wyraź- dzaje negatywnych zaburzeń afektywny-
niej w pracach Freuda (np. Freud, 1923/1961), mamy więc do czynienia z klasyfikacją szi
gdzie id jest inicjatorem działań i źródłem mo- kującą. Jednakże każde z negatywnych za(j
tywacji, a ego (wraz z superego) interpretuje rzeń afektu wiąże się ze słabo zróżnicowa
i ocenia te działania. Id jest zatem jaźnią emo- negatywnymi emocjami, połączonymi z '
cjonalną - jaźnią, która doświadcza i motywu- mi „irracjonalnymi" objawami, co zawiera e
je. W tak pojmowanej tożsamości różne rodza- menty podejścia dychotomicznego, lecz
je emocji nie są konieczne - emocjonalność cuje złożonymi objawami. Co więcej, ok
jest pojmowana jako całość. się, że zalecaną terapią zaburzeń emocjon
W badaniach analizuje się stabilną tożsa- nych, takich jak depresja, jest terapia pozna
mość dorosłego w kategoriach jej komponen- cza. Lekiem na kombinację negatywny
tów racjonalnych, podobnie jak historię społe- emocji ma być ich zrównoważenie za pom
czeństw bada się przez pryzmat ich dorosłych rozumu.
przywódców i elit. W kategoriach psychologii Współczesne ekstrapolacje modelu dych'
rozwojowej wykształcająca się samoświadoma tomicznego w odniesieniu do badań nad to'
(a więc rozpoznająca samą siebie) tożsamość mością polegały głównie na włączeniu ogóló'
zastępuje tożsamość samodoświadczającą oceny emocjonalnej w kategoriach pozytywh
i emocjonalną. Stern (1985) przedstawia to ja- -negatywne do metodologii i interpretacji b'
ko pojawienie się jaźni werbalnej, wypierają- dań. Na przykład OgiMe (1987) wskazuje''
cej jaźń niewerbalną. dychotomiczne efekty emocjonalnej interpr'
tacji Ja: Ja pożądane i Ja niepożądane. Ja ni
Przykłady pożądane reprezentuje wszystko to, czym
Dialektyka wynikająca z opozycji przeciwstaw- chcemy się stać lub czym nie chcemy być dł
nych elementów ma oczywisty potencjał zmia- żej - czyli to, czego w rzeczywistości doświ"
ny interaktywnej. Obie strony dialektycznej czyliśmy jako najgorszej części naszego-
relacji definiują i wpływają na siebie wzajem- Definicja ta odzwierciedla oczywiście wart"
nie. Psychodynamiczna wizja skrajnego stoicy- emocjonalną - w tym sensie, że każda część*
zmu emocjonalnego, która służy jako obrona jest oceniana w ramach etyki oceniając^,
przed histerią, jest przykładem dynamiki wy- Emocje (w tym wypadku negatywne) mi
rastającej z takiej właśnie relacji. Z czasem swoją funkcję, ponieważ wyznaczają niepo',
teoretycy posługujący się tą dialektyką dodali danemu Ja zadanie określenia granic j~
„Taką osobą nie chcę być".
interpersonalne przeciwstawienie Ja-Inny,
a także rozszerzyli system samooceny o Innych Istniejące we współczesnych badania
oraz o Ja oceniające Innych i Ja oceniane nad tożsamością rozróżnienie na dobre i
przez Innych i tak dalej (na przykład „dobra Ja lub Ja idealne i realne ma swoje korzeni
matka - zła matka"; Sullivan, 1953). Ponieważ w dynamicznych badaniach klinicznych
jednak poszczególne emocje nie zawsze mają wieku (Adler, 1954; Horney, 1993; Roge (
swoje przeciwieństwa, a jako grupa emocje nie 1942). Zarówno współczesne inteiprctacj
zawsze wydają się stać w opozycji do rozumu, tożsamości dwubiegunowej (np. Ogilvie, 198]
podejście dualistyczne od początku stwarzało jak wczesne wizje kliniczne (np. Horn .
problem empiryczny. 1993) przyznają że „dobra" i „zła" część*

2 Czyli na rozróżnieniu pomiędzy Ja podmiotowym i Ja przedmiotowym (przyp. red. nauk.).


EMOCJE A TOŻSAMOŚĆ 383

% ż n y sposób używają emocji. W tych opi-


4 ja niepożądane wiąże się bliżej z rzeczy- Miejsce emocji
ftym doświadczaniem emocji; jest to część Kategoryzujące teorie tożsamości spostrzega-
s bcjonalna i zazwyczaj nisko oceniana. Gdy ją ją jako zespół stosunkowo niezależnych
nak dychotomiczne, pozytywne-negatywne czynników wchodzących ze sobą w interakcje.
"ł;'C)cje zostają nieco rozszerzone i są używane W kategoriach ilościowych konstrukcje te są
cechy osobowości - jak w badaniach, któ- bardziej złożone od modeli dychotomicznych,
chwil? omówimy - model dychotomiczny ponadto w większym stopniu opierają się na
K: z y n a s ię mieszać z modelem kategoryzuj ą- obserwacjach empirycznych, w mniejszym zaś
$ (szufladkującym). na założeniach logicznych. Dlatego wielu ba-
daczy preferuje to właśnie podejście. W jego
iTEGORYZUJĄCE TEORIE TOŻSAMOŚCI ramach emocje traktuje się najczęściej jako
cechy osobowości. W tym sensie są one od-
gińcepcja kategoryzowanych emocji jest dzielone od funkcji popędowych oraz od funk-
'^bicnie najbardziej rozpowszechniona, a tak- cji nieświadomych, w które obfitują modele
^etfajchętniej używana w badaniach nad tożsa- dychotomiczne. Jest to poszerzenie modelu
^;fib'ścią. System kategoryzujący przypomina dychotomicznego poprzez uwzględnienie wie-
•"'strategie klasyfikacji biologicznej czy topologie lu cech, a także włączenie do obserwacji cech
ps^ornacza to, że podstawowe grupy mogą ist- tożsamości.
%"jjieć niezależnie od siebie. W klasyfikacji bio- Teorie kategoryzujące mają za sobą boga-
logicznej łącznikiem między grupami jest ewo- tą tradycję psychologii społecznej, datującą
lucja. Liczba kategorii w poszczególnych try- się od połowy XX wieku (np. Adorno, Fren-
^.tfach lub liczba elementów w kategoriach jest kel-Brunswik, Levinson i Sanford, 1950; All-
••Ograniczona empirycznie, a nie logicznie. Ist- port, 1961; Kelly, 1955; Rosenberg i Jones,
nieje pizy tym nieograniczona liczba podsta- 1972). Wedle modeli kategoryzujących para-
wowych elementów, które mogą ze sobą wcho- metry wewnętrzne tożsamości jednostki skła-
v'dżrć w interesujące interakcje. Przykładem te-
dają się z licznych ról i cech dostosowanych do
jś;że liczba takich kategorii jest praktycznie konkretnych sytuacji życiowych. Tożsamość
^.liićograniczona, są taksonomie stworzone jest więc tworem dość elastycznymi i pragma-
.płzez strukturalistów: lista 43 tysięcy odręb- tycznym, dającym jednostce możliwość dosto-
nych wi.iżeń, tworzących podstawę wszelkiego sowywania się do zmieniających się sytuacji
.Myślenia poznawczego. oraz relacji interpersonalnych, które pojawia-
; fi * Z.isidnicze ograniczenie podejścia katego- ją się jednocześnie lub na kolejnych etapach
iTjyźującego wydaje się polegać głównie na tym, rozwoju.
nie istnieje sposób, w jaki dowolny czynnik Psychologowie hołdujący tej tradycji bada-
JUb element mógłby zmienić swoje procesy lub ją tożsamość, analizując sposób, w jaki ludzie
^żrriicnić procesy wewnętrzne w ramach innej opisują siebie w różnych segmentach własne-
gorii. Kategorie są niezmienne. Zakłada go życia (swoje działania, cechy charaktery-
^•sfo że każdy z czynników działa podobnie; styczne, reakcje na sytuacje i związki z innymi
%jjrzyktada się pewną wagę do jego ciężaru ga- ludźmi), a następnie przypisując te opisy do
^••.tufikowego, lecz nie zważa na to, że upływ cza- poszczególnych grup i typologii (analizując,
i zmieniające się okoliczności mogą wpły- jakie role i cechy występują łącznie i w jakich
na utratę pewnych części składowych i po- sytuacjach). Takie stwierdzenia, jak „Umiem
'rja^ijtiie się innych. Nie istnieje zatem żadna postępować z ludźmi", „Łatwo ulegam emo-
^.niezbędna, logiczna ani dynamiczna organiza-
cjom", „Jestem Włochem" czy „Jestem oj-
g-pja-czesci składowych, jak to się zakłada w mo-
cem", to przykłady poszczególnych ról (lub
;^'delu dychotomicznym. Nie można jednak wy-
cech) które razem składają się na tożsamość.
*.Kluczyć, że ograniczenie to jest jedynie przej-
Tożsamość jest sumą umiejętności społecz-
.fpw? cechą tych modeli teoretycznych, a nie
nych i poznawczych, uczuć, sprawności fizycz-
cp-niezbędnym elementem.
nej i tak dalej. Cechy te wiążą się z rolami
384 PSYCHOLOGIA EMOCJI

przyjmowanymi przez daną osobę, takimi jak osiągnąć w sposób zorientowany na cel
role w związkach, role w miejscu pracy oraz kus i Nurius, 1986), poprzez własne „pi
role kulturowe, tworząc tożsamość stanowiącą mopomocy" jednostki, narzucone z góry
coś w rodzaju stopu. lenie, organizację zewnętrzną lub wymogi
Modele kategoryzujące, pojmujące czło- dowiska.
wieka jako autonomiczną jednostkę przetwa- W kategoriach szerzej pojętej toż
rzającą dane, mają skłonność do zaniedbywa- społecznej tożsamość kategoryzująca j
nia ciemnej, irracjonalnej strony społeczno- śle powiązana z ideami odrzucającymi
-emocjonalnej, którą często zajmowały się mość klasową, opartymi na podatności
modele dychotomiczne. Przeciwnie - szcze- łecznej, a także z pragmatycznymi prze'
gólne miejsce przyznaje się w nich emocjom niami naukowymi. Sondaże oraz inne s"
promujących autonomię, oddzielenie i kon- oceny „empirycznej" definiują grupy poli
trolę. Z tego powodu, gdy w tych modelach ne i społeczne; nie uznaje się tu zestawów'
pojawiają się emocje, główny nacisk kładzie turalnych" lub niezbędnych cech. Osoba
się na dumę, poczucie własnej wartości lub je- kombinacją cech „stworzonych przez sr
go brak (wstyd) oraz wrogość pod postacią i będących „reakcją na otoczenie", ale p
pewności siebie (np. Lewis, Sullivan, Stanger emocjonalne odgrywają niewielką jawną;
i Weiss, 1989; Schneider, 1977; Scheff, 1988). w tworzeniu, utrzymaniu i rozwoju kate
Mimo to wiele teorii nie faworyzowało żadne- żującej tożsamości i z pewnością nie sa
go rodzaju emocji i uwzględniało wszystkie ce- „spoiwem".
chy emocjonalne opisywane przez badanych.
Oba te podejścia do emocji w opisie tożsamo- Przykłady
ści różnią się znacząco od stosowanego w mo- Na pierwszy rzut oka dwudziestowieczne'
delu dychotomicznym pojmowania emocji ja- rie osobowości i tożsamości ze szkoły kat
ko objawów. ryzującej wydają się uwzględniać emocje,
przykład szczegółowa pięcioczynnikowa t
Kwestie społeczno-ideologiczne osobowości (zob. McCrae i Costa, 1989)'
Podejście kategoryzujące szczególnie dobrze wiera wiele elementów emocji. Jest to jeri
pasuje do dwudziestowiecznej technologicznej tylko powierzchowna charakterystyka. P
kultury Zachodu. Pod względem ideologicz- ście pięcioczynnikowe, podobnie jak inne
nym jest ono egalitarne i autonomiczne - rie kategoryzujące, proponuje model s
w tym sensie, że wszystkie cechy są traktowa- ny, nieuwzględniający żadnych dynami
ne jednakowo, żadnej nie uznaje się za lepszą procesów wewnętrznych. W koncepcji tej
lub silniejszą w sposób przyrodzony, choć nie- bierze się pod uwagę tego, że każdy z czy
które z nich mogą dominować w pewnym ków, jak również poszczególne pytania wf
okresie. W tym kontekście demokratycznie stionariuszu osobowości, niejako kons
uznaje się emocję za jedną z wielu możliwych ce dany czynnik, mogą organizować pe
cech, którą można przyjąć lub odrzucić. Cechy chy tożsamości w jeden sposób, natomiast'
emocjonalne, takie jak „szczęście" czy „poczu- właściwości lub czynniki mogą pełnić od
cie winy" lub - na tym samym poziomie - „bez- ne bądź nierównoważne funkcje. Ta cecha,
namiętny", występują obok cech takich, jak dejścia kategoryzującego sprawia, iż nie m
„popularny", „nieskuteczny", „wolnomyśli- go pogodzić z podejściem dychotomi-
ciel" czy „przedstawiciel klasy średniej". zorientowanym na proces. Być może j
jest to jedynie cecha przejściowa.
Ten egalitarny model traktowania emocji
i osobowości doskonale pasuje do modeli W teorii rozwojowej (Haviland, Davi
zmiany. Aby zmienić relacje w rodzinnie, za- Reutsch, Gebelt i Lancelot, 1994) autorzy,
wód, lub nawet pozycję społeczną czy złe na- łączyli metodę kategoryzującą z teorią ró
wyki, trzeba zyskać nowe cechy, przeorganizo- jącego afektu, by stworzyć bardziej dynami,
wać stare i/lub stłumić kilka innych. Można to podejście. Badania prowadzono, opierając
EMOCJE A TOŻSAMOŚĆ 385

i ^02eniu, że tożsamość się zmienia w ciągu Badania Haviland i współpracowników


f.- ;ednostki (Erikson, 1968; Loevinger, (1994) sugerują, że bazujące na afekcie podej-
'|6) Erikson twierdził, że optymalnym cza- ście do tożsamości może być szczególnie przy-
kształtowania tożsamości nie jest dzieciń- datne w opisywaniu zmiany. Cechy emocjo-
(jak postulował Freud), lecz późny okres nalne wydają się różnić od innych cech, ale ich
>zewania. Ponadto zdaniem Eriksona iden- włączenie lub wyłączenie z poszczególnych ka-
"kacja z rodzicami i późniejsze tłumienie ne- tegorii tworzących tożsamość jest uzależnione
' ^ y c h uczuć nie są równoważne z osiągnię- od stopnia złożoności i stabilności powiązań
• m dojrzałej tożsamości, lecz stanowią jedy- między poszczególnymi elementami tożsamo-
ograniczoną, dziecięcą identyfikację. Jego ści. Używając pojęcia rozbudowania emocjo-
4ia opisuje kryzys tożsamości w okresie doj- nalnego, zmiana osobowości następuje wów-
wania, rozpoczynający się z pozycji „wyklu- czas, gdy zmienia się siła poszczególnych ról
nia"> kiedy to tożsamość zawiera wyłącznie lub ich wyrazistość emocjonalna.
określone i akceptowane w dzieciństwie. Sondaże opinii publicznej i badania wyko-
Po -„wykluczeniu" następuje wiele etapów rzystujące metodę dzienników, których celem
óbńych, kiedy sprawdza się nowe kategorie było śledzenie zmiany w sposobie wyrażania
ehowań, a nowe role, których wymaga doro- emocji oraz w tożsamości, wykazały, że rozbu-
, społeczeństwo i tworząca się kultura rozwi- dowane emocjonalnie wydarzenia powodują
'"'-iacei się osoby, są dostosowywane do potrzeb spójne zmiany rozwojowe (Haviland i Gold-
iłodego człowieka. ston, 1992; Haviland i Kramer, 1991). Choć
(Wykorzystując metodę kategoryzującą, rozbudowanie emocjonalne poszczególnych
ecz rozszerzając ją o badania interakcji po- wydarzeń w różnych momentach rozwoju jest
i/jniędzy kategoriami, Haviland i współpracow- rzeczą wiadomą, to powiązanie tego spostrze-
(L994) przewidywali, że powiązania po- żenia z tożsamością jest twórczym wykorzysta-
między wiązkami ról i cech będą się zmienia- niem znanego pojęcia oraz ilustruje ciągłą przy-
w; miarę pojawiania się bardziej dojrzałej datność kategoryzujących teorii tożsamości.
'amości. Rzeczywiście u dzieci wiele emo-
qji wiąże się z takimi rolami, jak syn czy cór- DYNAMICZNE TEORIE TOŻSAMOŚCI
, Na przykład rola syna równie często łączy
ię. L uczuciem szczęścia, jak gniewu. Jednak W starożytności Heraklit uważał, że najgłęb-
«-e wczesnym okresie dojrzewania z dziecię- szą naturą wszystkich rzeczy jest ogień, a jedy-
•ynii rolami wiąże się niewiele negatywnych ną stałą we wszechświecie - zmiana. Wraz
nocji. W tym czasie istnieje też niewiele po- z Darwinem to przekonanie o dynamicznej
wiązań pomiędzy rolami w ogóle lub między naturze świata zostało wzbogacone o opis na-
mi a emocjami. Nie ma również złożonej ukowego mechanizmu odpowiedzialnego za
hierarchicznej struktury organizującej ciągłą zmienność form życia. Paradoksalnie
Qwe role, takiej jak w dzieciństwie. U więk- mechanizm spontanicznych mutacji i selekcji
DŚci osób w wieku średniego lub późnego naturalnej powoduje przypadkowy i chaotycz-
_prastania występowały oddzielne, chaotycz- ny proces, którego efekty bardzo trudno prze-
; wiązki ról i cech o bardzo specyficznej na- widzieć ze względu na jego podatność na od-
jze - na przykład „Ja jako osoba na diecie" działywanie zmian zarówno w genach, jak
b.„Ja jako fan Grateful Dead" - między któ- i w środowisku. Choć wpływ Darwina na wie-
ynii istniał niewielki związek emocjonalny,
le dziedzin psychologii jest powszechnie zna-
okresie wczesnej dorosłości tradycyjne role
ny, to jednak systemy dynamiczne dopiero od
yna/córki", „studenta" czy „ucznia", jak
niedawna cieszą się tak silnym zainteresowa-
ównież nowe role zawodowe i seksualne były
e spbą znów ściśle powiązane i rozbudowy-
niem. Model dynamiczny zaczyna wywierać
coraz większy wpływ na psychologię (zob.
wane przez wszystkie rodzaje emocji. Sugeru-
Abraham i in., 1990; Levine i Fitzgerald,
•• to przebudowę tożsamości po okresie
1992; van Geert, 1997), a wieści o jego mery-
ględnej destabilizacji.
torycznych i filozoficznych walorach dotarły
386 PSYCHOLOGIA EMOCJI

również poza środowisko naukowe, do prasy mogą wchodzić ze sobą w interakcje i


popularnej, gdzie najczęściej w tym kontek- dować zachowania emocjonalne, któryc
ście powtarzającymi się określeniami są „cha- można byłoby przewidzieć na podstawie
os" (zob. Gleick, 1987) i „złożoność" (zob. dej z tych emocji z osobna. Mogą być r;
Waldrop, 1992). przydatne do badania emocji zmieniaj
Teoria układów dynamicznych zajmuje się się w różnych kontekstach.
elementami podlegającymi zmianom; jest to Zainteresowanie psychologicznymi
teoria opisująca raczej proces niż stan. Pod- dami dynamicznymi wzrosło znacznie pod
czas gdy obydwa omawiane wcześniej modele niec XX wieku (np. Cavanaugh i M,
umieszczają w swoich całościowych gestaltach 1994; Fogel i Branco, 1997; Kelso, 1997 ;
układy linearne, addytywne, lub nawet dwu- wis, 1995; Thelen, 1996; van Geert, 1997)'
kierunkowe, model dynamiczny kładzie nacisk suje się je w szerokiej gamie dziedzin, t
na pojawianie się nowych form i zmianę nieli- jak rozwój niemowlęcia, rozwój pozńa:
niową. W tym sensie układy dynamiczne przy- neurobiologia, psychologia społeczna,
pominają hipotezę świata organizmicznego rodzinne i zaburzenia kliniczne. Zwoie-
Peppera (1970), w której dwukierunkowa takiego podejścia skupiają się na proce
opozycja dwóch cech (na przykład podmiot- których poznanie może być przydatne dla
-przedmiot) tworzy nową jakościowo organi- chologii, na przykład takich, których żn
zację lub etap. Pod wpływem Darwina pozo- nie rośnie lub maleje w trakcie rozwoju,
stawali Piaget, Werner i Baldwin - wszyscy oni miast obserwować procesy, których skutki
stworzyli modele, w których z napięcia między zostają niezmienne. Samoorganizacja,
przeciwieństwami powstają nowe formy. Nale- specyficzne dla jednostek, uporządb
ży zauważyć, że teoria układów dynamicznych procesy podlegające dezorganizacji i po
może zawierać w sobie elementy wcześniejszej nemu uporządkowaniu - wszystko to;
w polu zainteresowań teorii układów
dychotomicznej teorii przeciwieństw, ale jest
micznych. Badacze szukają również pri
w mniejszym stopniu oceniająca - skupia się
dzielenia (zwanego w tej teorii bifurkacją,.
raczej na tym, w jaki sposób działanie przeci-
li „rozwidleniem") pojedynczego układu
wieństw stwarza nowy stan świadomości. Może
dwa, odznaczające się różnymi, niekiedy p
ona również zawierać elementy podejścia kate-
ciwstawnymi cechami, zamiast szukać jed
goryzującego i opisywać stabilne konstrukcje
liniowej i narastającej zmiany.
osadzone na określonych typach atraktorów3,
ponieważ do zaistnienia zmiany nie są koniecz-
ne przeciwieństwa. Miejsce emocji
Doskonałym przykładem modelu dyna- W niektórych dynamicznych teoriach to'
micznego jest twórcza dynamika asymilacji mości emocje są główną cechą konstrukcyj
i akomodacji (nawyk i nowość; zob. Piaget, W podejściu dynamicznym tożsamość s
1945/1951), która jest odpowiednikiem Dar- strzegą się jako wytwór intersubiektywn
winowskiej wewnętrznej i zewnętrznej dyna- wspomnień, aktualnych zdarzeń i rezonans
miki spontanicznych wariacji (znanej nam dziś emocjonalnych; wszystkie te układy podle
jako geny) i selekcji naturalnej (wpływ środo- zmianom w czasie, co owocuje wciąż no
wiska). W modelach dynamicznych nowością konfiguracjami i okresowymi powtórzeni
jest założenie, że nowe cechy pojawiają się Wydarzenia emocjonalne jako systemy mo
nieliniowo, gdy dwa lub więcej oscylujących wacyjne, przyczyniające się do tworzenia
układów wejdzie ze sobą w interakcję (van samości, prawdopodobnie odgrywają s
Geert, 1997). Takie modele zbliżają nas do gólną rolę w procesie zmiany większych
zrozumienia sposobu, w jaki różne emocje dów i ich stabilizacji.

3 Atraktor w teorii chaosu definiowany jest jako punkt lub zbiór, który w trakcie pewnego procesu „pf%
gnął" inne punkty znajdujące się w jego otoczeniu; na przykład atraktorem jest zazdrość: mąż opanowany1
ścią widzi oznaki niewierności żony w zupełnie niewinnych zachowaniach (przyp. red. nauk.).
EMOCJE A TOŻSAMOŚĆ 387

L upadach dynamicznych nie jest ko- danych mogą przypisywać wartość zarówno
" ne, by emocja wywierała „duży" wpływ, szczęściu i zainteresowaniu, jak i takim emo-
iadezenie emocjonalne może być efek- cjom, jak smutek, strach czy złość, a nawet
okrcsowym, albo też może być małe na wstyd, duma i pogarda. Na przykład pogarda
•atku badanego zachowania, a następnie może w danej chwili służyć jako atraktor
•ciągać coraz więcej rezonujących wyda- w układzie, a w innym czasie pełnić funkcję roz-
l - W teoriach układów dynamicznych takie szczepiającą. Wartość i funkcja emocji nie po-
te skutki nazywane są „efektem motyla", zostają niezmienne - są one definiowane przez
'iłriuszą być powtarzalne, ponieważ niepo- działanie emocji w określonym kontekście
tafzalny może być kontekst, w jakim zaist- i czasie.
•fitały - a mimo to ich znaczenie może być klu-
,we. Podejście to pokrywa się z analizą pew- Kwestie spoieczno-ideologiczne
i przypadków terapeutycznych, w których Duch naszych czasów, przejawiający się w po-
owtarzalne, poważne zaburzenia, takie dejściu dynamicznym, kładzie nacisk na zmia-
'zaburzenia tożsamości u dorosłych, miały nę i wyjątkowość. Ważnym jego elementem
óje źródło w odległych, rozbudowanych jest dostrzeżenie znaczenia małych zdarzeń dla
l^toocionalnie wydarzeniach z dzieciństwa. dużych układów, a także dużych zdarzeń dla
Wracając do postawionej przez nas na po- małych układów. Trzecie główne założenie do-
'' ątku tego rozdziału tezy, że emocje są „spo- tyczy zmian ilości lub stanu, które mogą nastę-
d e m " ' tożsamości, podejście dynamiczne szuka pować chaotycznie bądź przypadkowo, lecz
" orriacji na temat „małych" procesów zwią- w ramach określonych granic, i które mają
'eh z emocjami. Dany proces emocjonalny skłonność do organizowania się następnie
MO te powodować specyficzne dla siebie i nie- w złożone układy. Aby dać aktualny przykład
tarzalne wydarzenia. Wzorce tych wyda- tych koncepcji, można powiedzieć, że wyrazem
i wpływają następnie na konstrukcję tożsa- etosu teorii dynamicznej jest nawoływanie do
ftści, w której elementy emocji wchodzą w re- ochrony pozornie zbędnych terenów zielonych
ans ze sobą nawzajem, a także z emocjami lub zagrożonych gatunków, ponieważ zgodnie
•eh ludzi, sprawiając, że wydarzenia nabie- z teorią chaosu istnieje szansa, iż kiedyś będą
znaczenia i są zapamiętywane. Zoriento- one potrzebne dla rozwoju biotechnologiii lub
^tf&nie na proces, charakterystyczne dla tego po- przyczynią się do naszego szczęścia.
Sejścia, otwiera przed badaczami nowe możli- Podejście dynamiczne jest po części logicz-
wości'Opisywania kryzysu i zmiany, które mogą ną i matematyczną konsekwencją podejścia
.WĆ bardziej charakterystyczne dla określonych dychotomicznego, połączonego z podejściem
[SObów życia i typów tożsamości, a także dla kategoryzującym. Zawiera ono jednak również
ewnvch epok historycznych. aspekty systematyczne i chaotyczne, dotyczące
U idania prowadzone w ramach teorii ukła- zmian stanów i cech, które rzadko pojawiają się
dynamicznych skupiają się zwykle na tym, w ramach innych modeli. W podejściu dychoto-
ijaki sposób emocje generują przyciąganie po- micznym - z jego założeniem dotyczącym ist-
|dzy określonymi składnikami tożsamości nienia przyciągających się i przeciwstawnych
jednostkami (takimi, jak empatia i zrozu- stron tożsamości - można dostrzec przedsmak
©nie), a także na podziałach i rozgałęzie-
idei rozdzielenia, czy też rozszczepienia, a tym
ni, których funkcją w odniesieniu do tożsa-
samym szczególnego rodzaju zmian stanu, ta-
jest prawdopodobnie tworzenie autono-
kich jak efekt Jekylla-Hyde'a. W podejściach
i zmiany. Najważniejsze pytania dotyczą
kategoryzujących częściowo odnajdujemy
c kwestii takich, jak sposób, w jaki emocje
ideę, która głosi, że jakikolwiek czynnik dający
łają jako atraktory spajające odrębne wy-
się zaobserwować empirycznie może poten-
śnią i układy, oraz to, jak wyznaczają gra-
cjalnie wejść w równania predyktywne określa-
iub uruchamiają lawinę chaosu. Ponieważ
jące w zasadniczy sposób granice i podziały al-
taogą działać wszystkie emocje, relacje ba-
bo rozszczepienia. Oczywiście każdy model za-
388 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wiera w sobie elementy innych modeli, ale róż-


nią się one pod względem założeń podstawo- Przykłady
wych. Wynika to z systemu wartości, a nawet Wyniki wielu badań dotyczących em-
z przekonań moralnych. Warto zauważyć, że przedzały pojawienie się teorii dynami
kiedy po raz pierwszy pojawiły się popularne Badanie emocji bardzo często
wersje teorii chaosu, wielu ludzi zaczęło pro- uwzględnienia kontekstu, historii rozw~'
jektować na tę teorię własne wartości, jak gdy- oraz różnic jakościowych między pos
by zagrażała ona harmonii ich doświadczenia. nymi emocjami. Prace te stały się inspiracj
Układy dynamiczne odgrywają coraz więk- rozważań nad poszczególnymi emocjami
szą rolę w dziedzinach teorii i badań związa- mi jak przyjemność (Isen, 1990), złość
nych z tożsamością. W historii psychologii kli- i Coie, 1987) i smutek (Zahn-Wexler i
nicznej i filozofii epistemologicznej pojawiło -Yarrow, 1990), a także nad różnymi em
się wiele teorii opartych na założeniach zbliżo- mi związanymi z poczuciem autonomii |
nych do podejścia dynamicznego (np. Foucault, i in., 1989). Badania Sterna (1985) nad
1966/1973; Piaget, 1951). W późniejszym cza- cjonalnymi i poznawczymi zdolnościami
sie zaczęły się również pojawiać empiryczne mowląt kładły nacisk na reakcje n i e m o
podejścia do układów dynamicznych w psy- oraz ich matek na sygnały emocji,
chologii ogólnej i rozwojowej (Abraham i in., przez drugą stronę podczas interakcji.'
1990; Levine i Fitzgerald, 1992; Lewis, 1997; strony interakcji wydają się zmieniać wzó
Thelen i Smith, 1995). reakcji zarówno po to, by regulować ^
Koncepcja układów dynamicznych zakła- jak i po to, by regulować własne doświa^
da, że na podstawie wczesnych wydarzeń z ży- nia. Tworzą tym samym nowe, jakościowo1*
cia jednostki można przewidzieć o wiele mniej mienne systemy relacji, w których stare;
cech osobowości, niż dotychczas sądzono. Mo- ły nabierają nowych znaczeń, a funkcje aJ
że ona nawet prowadzić do hipotezy, że wyjąt- tują się do nowego systemu. Lewis (19
kowość i przewidywalność tożsamości są swego badał interakcje poznawczo-cmocjonal
rodzaju złudzeniem (np. Lewis, 1997). Wiara szukając wzorców samoorganizacji, odp
w przewidywalność tożsamości przypomina dzialnych za stabilność i zmianę. Intere
wiarę w przewidywalność lub niezmienność go bardziej interakcja intrapsychiczna niż
pogody. Długoterminowe prognozy pogody terpersonalna. Jednak we wszystkich
mogą nas informować o klimacie i prawdopo- pu badaniach okazywało się, że aby po~
dobieństwie wystąpienia określonego rodzaju dowolną emocję, należy uwzględnić konte
burz, lecz meteorolodzy słabo sobie radzą społeczny i poznawczy, nastrój, a także f
z przewidywaniem nietypowych lub szczegóło- że procesy emocjonalne zmieniają się w <
wych aspektów pogody. Lewis (1997), który (w porządku liniowym i rozwojowym).
opierając się na pragmatycznym kontekstuali- Przykład współczesnego badania inte
zmie, odrzuca przyczynowe i liniowe modele cji pomiędzy emocjami intrapersonalą
ludzkiego rozwoju, zwraca uwagę, że tak wyso- a interpersonalnymi znajdujemy w
ko cenimy swoje przekonania o ciągłości i sta- Kahlbaugh (Kauhlbaugh, 1992; Kahlba
bilności, że oceniamy wartość programów wy- i Haviland, 1994; Kahlbaugh i in.,
równujących szanse dzieci upośledzonych, ta- Choć niewerbalne wyrazy afiliacji między
kich jak Head Start, na podstawie tego, czy dzicami a dziećmi pozostają praktycznie
mogą one na stałe zmienić zdolności uczenia zmienne przez cały okres dojrzewania,
się tych dzieci. Fakt, że takie programy zmie- młodsze nastolatki (11-13 lal) o wiele
niają wprawdzie zdolności uczenia się dzieci, ściej przejawiają niewerbalne zachow
ale tylko w czasie trwania, po zakończeniu zaś związane ze wstydem, takie jak chowanie
ich skutki utrzymują się nierównomiernie, po- zasłanianie się i sprawdzanie siebie, niż s
twierdza raczej dowolny model dynamiczny, sze nastolatki i dzieci; ponadto takie zac
a nie modele statyczne i łiniowo-przyczynowe. wania zdarzają się częściej niż u dorosły,
EMOCJE A TOŻSAMOŚĆ 389

drzewa się, że młodsze nastolatki są bar-


ś®' podatne na wstyd, zarówno z powodu
^ań we wsparciu interpersonalnym (co mo-
STRESZCZENIE
®>yć spostrzegane jako utrata rodziny, któ- i PODSUMOWANIE
Ihroni dziecko), jak i zmian w intraperso-
^nym doświadczaniu emocji (związanym ze
ranami fizycznymi i poznawczymi). Wstyd Czytelnik być może zauważył, że rozdział ten
ożsamość są ze sobą związane na dwóch po- ma wiele cech zarówno dychotomicznych, jak
Sinach. Po pierwsze, wstyd sugeruje podat- i kategoryzujących, jednakże obie skłaniamy
' * na zranienie i niepewność wobec innych się raczej ku podejściu dynamicznemu. Powo-
j. ; e s t dla nich ostrzeżeniem, by traktowa- dy tego mogą być czysto praktyczne - w tym
jfastolatka ostrożniej, być może bardziej po- sensie, że jest ono najlepsze dla zrozumienia
g n i e . Wstyd bywa zaraźliwy, więc inni nadchodzącego okresu intelektualnego w na-
„iież mogą poczuć się podatni na zranie- szej historii. Odzwierciedla również nasze oso-
•ijLjtib niepewni. Po drugie, poczucie wstydu biste starania stworzenia ciągłości tożsamości
oże zwiększyć skłonność do introspekcji, w ramach naszego czasu historycznego. Anali-
„k że jednostka, która czuje się niepewnie, za teorii osobowości oraz samej osobowości
?f®upia się intelektualnie na procesach tożsa- wskazuje na to, że wszyscy mamy skłonność do
^ lości, zadając klasyczne pytanie: „Kim je- teorii, które odzwierciedlają naszą interpreta-
Wrażliwość nastolatka staje się czyn- cję nas samych, choć nasze indywidualne ada-
Jjiikipm ogniskującym dla inter- i intraperso- ptacje następują w ramach szerszych systemów.
śfalnych zmian systemowych. Magai i Haviland-Jones (w druku) dowodzą, że
I ' " . Starsze nastolatki - przeciwnie - przeja- emocjonalne preferencje w kontekście percep-
w i a j ą więcej pogardy; zachowanie to podkre- cji Ja wpływają na preferencje intelektualne
* a poczucie odrębności nastolatka i w końcu oraz przyczyniają się do tworzenia teorii Ja
•pwadzi do zmiany dynamiki interakcji ro- i Innych. Te apercepcje tożsamości nie są po-
innych. Ponownie na podstawie samej zmia- wierzchowne. Możliwe jest posiadanie tożsa-
"nie można przewidzieć j e j kierunku. W jed-
mości, która byłaby pojmowana przede
jjodzinie rosnąca autonomia dziecka zosta-
wszystkim jako dychotomiczna lub kategory-
.e powitana z ulgą, jako wskazówka, że stało
zująca w swojej organizacji emocjonalnej,
ono dorosłe, w innej zostanie odebrana ja-
a niekiedy również poznawczej. Możliwa jest
ęjpfko policzek i wyzwanie dla władzy sprawowa-
także organizacja bardziej dynamiczna; moż-
' j ^ a j przez dorosłych. Można też stwierdzić, że
na też się przemieszczać pomiędzy tymi ogól-
lOgarda pojawia się często jako reakcja
nymi kategoriami. W tym rozdziale przedsta-
'bronna, powodowana podatnością na zranie-
wiłyśmy pogląd, zgodnie z którym nasze tożsa-
wynikającą ze wstydu. Obecnie zamiast
mości jednostkowe i grupowe, jak również
_ Prospekcji i poddania nastolatki jasno wyra-
teorie tożsamości i dotyczące jej badania znaj-
ż a j ą swą pogardliwą niezależność. W tych mo-
lach tożsamości interpersonalnej emocje dują swoje odzwierciedlenie w emocjonalnej
•grywają podstawową rolę funkcjonalną. teraźniejszości i przeszłości oraz w przewidy-
wanej przyszłości.

LITERATURA
m i
raham, F. D„ Abraham, R. H„ Shaw, C. D. (1990). Allport, G. W. (1961). Pattern and growth in personality.
.„^M visual introduction to dynamical system theory for New York: Holt, Rinehart & Winston.
psychology. Santa Cruz, CA: Aerial Press.
Baldwin, J. M. (1913). Social and ethical interpretations
Sfler, A (1954). Understanding human naturę. New York:
IKpawcett. in mental development. New York: Macmillan.
limo T. w., Frenkei-Brunswik, E., Levinson, D. J., (Pierwsza publikacja w 1897).
' Sanford, R. N. (1950). The authoritarian personality. Blumenthal, A. L. (1975). A reappraisal of Wilhelm Wundt.
New York: Harper&Row. American Psychologist, 30,1081-1088.
390 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Cavanaugh, J. C., McGuire, L. C., (1994). Chaos theory Haviland, J. M., Walker-Andrews, A. (1992). Ań
as a framework for understanding adult lifespan le- cal approach to affect theory and social
arning. Westport, CT: Greenwood Press. ment. W: V. B. Hasselt, M. Hersen (red.),
Darwin, K. (1959). O wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt. of social development: A life-span '
Warszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja w 1872). (s. 29-49). New York: Plenum Press.
de Sousa, R. (1987). The rationality of emotion. Cam- Hochschild, A. R. (1983). The managed heart:
bridge, MA: MIT Press. mercialization of human feeling. Berkeley-
Dodge, K. A., Coie, J. D. (1987). Social-information pro- of California Press.
cessing factors in reactive and proactive aggression Hoffman, M. L. (1977). Empathy: Its develop.
in children's peer groups. Journal of Personality and prosocial implications. W: C. B. Keasey (
Social Psychology, 53,1146-1158. braska Symposium on Motivation (t. 26, s. 1
Erikson, E. H. (1968).ldentity:Youthandcrisis. New York: Lincoln: University of Nebraska Press.
Norton. Horney, K. (1993). Nerwica i rozwój człowieka.
Fancher, R. E. (1996). Pioneers in psychology. New York: Rebis.
Norton. Isen, A. (1990). The influence of positive and
Fogel, A., Branco, A. U. (1997). Metacommunication as fect on cognitive organization: Some impl
a source of indeterminism in relationship develop- development. W: N. Stein, B. Leventhal, T. T
ment. W: A. Fogel, M. C. Lyra, J. Valsiner (red.), Dy- (red.), Psychological and bioiogical apprc
namics and indeterminism in developmental and so- emotion (s. 75-94). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
cial processes (s. 65-92). Mahwah, NJ: Erlbaum. James, W. (1890). The principles of psychology
Foucault, M. (1973). The order of things. New York: Vin- New York: Henry Holt.
tage Books. (Pierwsza publikacja w 1966). Jung, C. G. (1997). Typy psychologiczne. War.
Freud, S. (1961). The ego and the id. W: J. Strachey (red. Wrota. (Pierwsza publikacja w 1921).
i ttum.), The standard edition of the complete psy- Kahlbaugh, P. (1992). A study of parent-child i '
chological works of Sigmund Freud (t. 19, s. 3-66). tions and emotional development. Dissertcir
London: Hogarth Press. (Pierwsza publikacja w 1923). tracts International, 53, 3180 B.
Gleick, J. (1996). Chaos i narodziny nowej nauki. Po- Kahlbaugh, P. E. (1993). James Mark Baldwin: A
znań: Zysk i S-ka. between social and cognitive theories of d;
Hall, C. S. (1934). Emotional behavior in the rat: 1. De- ment. Journal for the Theory of Social Beha
faecation and urination as measures of individual dif- 79-103.
ferences in emotionality. Journal of Comparative Kahlbaugh, P. E., Haviland, J. M. (1994).
Psychology, 18, 385-403. communication between parents and adol
Hatfield, E„ Cacioppo, J. T„ Rapson, R. (1992). The lo- A study of approach and avoidance behavi
gie of emotion: Emotional contagion. W: M. S. Clark nal of Nonverbal Behavior, 18, 91-113.
(red.), Review of personality and social psychology: Kahlbaugh, P„ Lefkowitz, E. S., Valdez, P„ Si
I/ol. 14. Emotional and social behavior (s. 151 -177). (1997). Affective naturę of mother-adolesi
Newbury Park, CA: Sage. munication concerning sexuality and conflict.
Haviland, J. M. (1984). Thinking and feeling in Woolfs nal of Research on Adolescence, 7, 221-239
writing: From childhood to adulthood. W: C. E. Izard, Kelly, G. A. (1955). The psychology of pen
J. Kagan, R. B. Zajonc (red.), Emotions, cognition, structs (2 tomy). New York: Norton.
and behavior (s. 515-546). Cambridge, England: Kelso, J. A. (1997). Dynamie patterns: The self
Cambridge University Press. zation of brain and behavior. Cambridge, V
Haviland, J. M., Davidson, R., Reutsch, C., Gebelt, J., Press.
Lancelot, C. (1994). The place of emotion in identity. Lefkowitz, E. S., Kahlbaugh, P. E„ Sigman, M. (1
Journal of Research on Adolescence, 4, 503-518. Turn-taking in mother-adolescent conve
Haviland, J. M., Goldston, R. (1992). The agony and the about sexuality and conflict. Journal of Yr
ecstasy: Emotion in narrative. W: K. Strongman Adolescence, 25, 307-321.
(red.), International review of studies on emotion Levine, R., Fitzgerald, H.-E. (red.). (1992)./to
(t. 2, s. 219-247). Chichester, England: Wiley. namic systems in psychology. New York:
Haviland, J. M., Kramer, D. A. (1991). Affect-cognition Press.
relations in an adolescent diary: 1. The case of Anne Lewin, K. (1938). The conceptual represei
Frank. Human Development, 34,143-159. measurement of psychological forces. Dui
Haviland, J. M., Lelwica, M. (1987). The induced affect Duke University Press.
response: 10-week-old infants' responses to three Lewis, M. (1995). Cognition-emotion feedback
emotion expressions. Developmental Psychology, self-organization of developmental paths.;
23, 97-104. Development, 35, 71-102.
EMOCJE A TOŻSAMOŚĆ 391

M (1997)- Alłering fate: Why the past does not Rogers, C. (1942). Counseling and psychotherapy.
•diet the Mure. New York: Guilford Press. Cambridge, MA: Riverside Press.
M Sullwan, M. W., Staanger, C„ Weiss, M. Rosenberg, S., Jones, R. A. (1972). A method for inve-
• "tosói Self development and self-conscious emo- stigating and representing a person's implicit perso-
tions Child Development, 60,146-156. nality theory: Theodore Dreiser's view of people.
j. (1976). Ego development: Conceptions Journal of Personality and Social Psychology, 22,
"Ind theories. San Francisco: Jossey-Bass. 372-386.
' c (1988)- Unnatural emotions: Everyday senti- Schlosberg, H. (1952). The description of facial expres-
'ments on a Micronesian atoli and their challenge to sions in terms of two dimensions. Journal ofExperi-
Western theory. Chicago: University of Chicago Press, mental Psychology, 44, 229-237.
.ai c Haviland-Jones, J. M. (w druku). The matrix of Scheff, T. (1988). Shame and conformity: The deference
Imotion and life frajectories. New York: Cambridge emotion system. American Sociological Review, 53,
University Press. 395-406.
ai- C., McFadden, S. H. (1995). The role of emotions Schneider, C. D. (1977). Shame, exposure andprivacy.
In'social and personality development: History, the- Boston: Beacon Press.
ory, and research. New York: Plenum Press, Simon, H. A. (1992). What is an „explanation" of beha-
idlalatesia, C. Z. (1990). The role of emotions in the de- vior? Psychological Science, 3,150-161.
• 'veiopment and organization of personality. W: R. A. Stapley, J., Haviland, J. M. (1989). Beyond depression:
Thompson (red.), Nebraska Symposium on Motiva- Gender differences in normal adolescents' emotional
"tioirVol. 36. Socioemotionaldevelopment (s. 1-56). experiences. SexRoles, 20, 295-308.
Lincoln: University of Nebraska Press, Stern, D. (1985). The interpersonal world of the infant.
s H Nurius, P. (1986). Possible selves. American New York: Basic Books.
fiisychologist, 41, 954-969. Sullivan, H. S. (1953). The interpersonal theory of psy-
e, R. R-, Costa, P. T. (1989). The structure of in- chiatry. New York: Norton.
tęrpersonal traits: Wiggins's circumplex and the five Thelen, E., Smith, L. B. (1995). A dynamie systems ap-
. factor model. Journal of Personality, 57,17-40. proach to the development of cognition and affect.
fad," G. H. (1934). Mind, self and society. Chicago: Cambridge, MA: The MIT Press. (Pierwsza publika-
University of Chicago Press, cja w 1994).
"jzman, A. (1987). The civilizing offensive: Mentalities, Tomkins, S. S. (1987). Script theory. W: J. Aronoff, A. I.
gphigh culture and individual psyches. Journal of So- Rabin, R. A. Zucker (red.), The emergence of perso-
' cial History, 20, 663-688. nality (s. 187-216). New York: Springer.
D. M. (1987). The undesired self: A neglected va- Tweney, R. D. (1998). Toward a cognitive psychology of
"riable in personality research. Journal of Personality science: Recent research and its implications. Cur-
ańd Social Psychology, 52, 379-385. rent Directions in Psychological Science, 7,
lepp, J. (1998). Affective neuroscience: The foun- 150-154.
fytions of human and animal emotions. New York: van Geert, P. (1997). Time and theory in social psycho-
yieford University Press. logy. Psychological lnquiry, 8,143-151.
S. C. (1970). World hypotheses. Berkeley, CA: Waldrop, M. M. (1992). Complexity: The emerging
:University of California Press. science at the edge of order and chaos. New York:
Piaget, J. (1951). Play, dreams and imitation in child- Simon and Schuster.
•f-hood. Przekład: C. Gattegnot, F. M. Hodgson. London: Zahn-Waxler, C., Radke-Yarrow, M. (1990). The origins
WfRoutledge, Kegan Paul. (Pierwsza publikacja of empathic concern. Motivation and Emotion, 5,
> 1-945). 153-166.
SPOŁECZNY
KONTEKST SPOŁECZNY I JEGO ZNACZENIE
DLA ROZWOJU EMOCJONALNEGO

KONTEKST ROZWOJI
KONTEKST A KOMUNIKOWANIE EMOCJI

KONSTRUKTYWIZM SPOŁECZNY A ROZWÓJ


EMOCJONALNY

PROBLEMY TEORETYCZNE ZWIĄZANE


Z KONTEKSTUALNYM SPOJRZENIEM
EMOCJONALNEGO
NA ROZWOJ EMOCJONALNY

KILKA PRZYKŁADÓW BADAN DOTYCZĄCYCH Carolyn Saarni


ROZUMIENIA ROZWOJU EMOCJONALNEGO
W KONTEKŚCIE SPOŁECZNYM

W
PODZIĘKOWANIA
niniejszym rozdziale opieram się na założeni
które pragnę tu jasno wyrazić: doświadczeń
emocjonalne jest nierozerwalnie połączone
związkami, którymi się cieszymy, w których cierpimy 1
które po prostu znosimy. Muszę też wyjaśnić, że nie i
ważam tu biologicznego kontekstu emocji ani nie i
wiam szczegółowo rozwoju emocjonalnego nieme
(oba te zagadnienia zostały poruszone w innych rozdzif
łach niniejszej książki). Zamiast tego zajmuję się roz
jem emocjonalnym w odniesieniu do kontekstu społe
nego, przede wszystkim u dzieci i nastolatków. Rozpcj
czynam od omówienia roli, jaką odgrywa kontek
w rozwoju i w komunikacji emocjonalnej. Omawiam te
pokrótce sposób, w jaki kontekst jest traktowany w I
rii społeczno-konstruktywistycznej. Następnie rozwą
niektóre problemy teoretyczne, stojące przed perspek
wą kontekstuałną. Rozdział kończy się krótkim prz
wieniem wyników kilku badań, szczególnie wyraźnie UJ
strujących rolę kontekstu w emocjonalnym funkcjoii
waniu dzieci.
SPOŁECZNY KONTEKST ROZWOJU EMOCJONALNEGO 393

przed słabymi ciosami. Nie reagują natychmiasto-


wym gniewem, tak typowym dla zachodnich matek
KONTEKST SPOŁECZNY" uderzonych przez własne dzieci, lecz najczęściej po-
zwalają, by wszystko biegło swoim torem [...]. Jeśli
I JEGO ZNACZENIE DLA agresja rzeczywiście jest czymś, co można przemie-
niw
ROZWOJU EMOCJONALNEGO ścić lub przekierunkować, to właśnie tą różnicą
w stopniu akceptacji rzeczywistej agresji skierowa-
nej na rodziców można wytłumaczyć praktyczny
brak bójek wśród małych dzieci w społeczności
Co ,0/umiemy pod pojęciem „kontekst spo- Zhun/twa (s. 301; podkreślenie - Konner).
ł-czns'' i dlaczego jest on ważny dla rozwoju
emocjonalnego? Aby przybliżyć Czytelnikowi Konner opisuje też, jak dzieci ścigały i biły na-
"praktsczne znaczenie tego pytania, przytoczę leżące do wioski zwierzęta, takie jak krowy czy
tu dość szczegółowe opisy procesu emocjonal- psy, a nawet jak zabijały małe zwierzęta. Taka
tie^o uczenia się w trzech różnych kulturach. agresja wobec zwierząt również była akcepto-
Pierw^y pochodzi z badań Mela Konnera, wana i traktowana jako pożądane naśladow-
żajnmiącego się Buszmenami Zhun/twasi nictwo zachowań dorosłych, niezbędnych na
' 'kum: z północno-zachodniej Botswany (Kon- polowaniu. Agresja wśród rówieśników wystę-
-•"« J•ner. 1972). Drugi przedstawia interesujące po- powała rzadko; sądzę, że właśnie ta przyjazna
s
"-•f I dobieństwa w sposobie socjalizacji złości atmosfera wśród dzieci IKung stanowiła pod-
j aeK -sji w subkulturze południowego Balti- stawę rozwoju przyjaznych relacji między do-
more (Miller i Sperry, 1987). Ostatni opis za- rosłymi, będących adaptacyjną koniecznością
czerpnęłam z badań japońskich (Conroy, w społeczności nomadów, których ekonomia
:Hcs^. Azuma i Kashiwagi, 1980) 1 .
oparta jest na łowiectwie-zbieractwie.
8
i
•Mj
% WYCHOWYWANIE DZIECI
WYCHOWYWANIE DZIECI
/ W PLEMIENIU IKUNG
JBKkF' W POŁUDNIOWYM BALTIMORE
""^Konner opisuje styl wychowywania dzieci
Z opisem sposobu ukierunkowywania agresji
/ prze7 IKung jako permisywny, pełen uwagi
w społeczności IKung kontrastują wyniki badań
'-X: 'i -czułości, a także wyjątkowo obfitujący
przeprowadzonych przez Millera i Sperry
•Ą w bod/ce i możliwości eksploracji. Szczególnie
j'zaintrygował mnie jego opis napadów złości (1987) w społeczności zamieszkującej południo-
„%'oraz ich związków z agresją u dzieci IKung we dzielnice Baltimore, składającej się z robot-
w.wieku od dwóch do pięciu lat: ników wywodzących się z wczesnych fal imi-
i. grantów z Polski, Irlandii, Włoch i rejonu Appa-
H j S i » Napady złego humoru u Zhun/twa zupełnie nie przy- lachów. Matki zdawały się tu zachęcać dzieci do
- pominają biernej agresji, tak dobrze znanej na Zacho- agresji interpersonalnej: drażniły się z nimi
dzie; często wiąże się z nimi uderzanie w przedmio- i prowokowały, bawiąc się w pozorowanie agre-
iJIJSi ty i rzucanie nimi oraz bicie, wszystko ukierunkowa- sywnych zachowań, wzmacniały pragnienie ze-
• ne na matkę, a ponadto krzywienie się, gniewne msty na innych dzieciach za domniemane bicie
• grymasy i ptacz. Matki w trakcie takiego ataku za- lub groźby oraz zarówno słowami, jak i zacho-
chowują się pogodnie, często śmieją się i rozmawia- waniem podkreślały wagę agresywnych interak-
|i|"z innymi dorosłymi, a jednocześnie zasłaniają się cji. Jedna z matek ujęła to bardzo dosadnie:

m .
1 Biurąc pod uwagę długi czas, jaki upłynął od chwili powstania tych opisów, nie można odrzucić możliwości, że
•.itoniic te zanikły w dzisiejszej dobie światowej „homogenizacji" społecznej. Obszerne omówienie zagadnienia glo-
JtoliZdLii kulturowej można znaleźć w: Hermans i Kempen (1998).
394 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Och, ta Peggy, kiedyś tak mnie zeztościta, aż myśla- kańskim matkom trzy- i czterolatków (b\|v
łam, że ztapię ją za kark i po prostu uduszę, tak by- najstarsze dzieci lub jedynacy) pytania d'o
tam na nią wściekła. Miała atak szału, awanturowała czące różnorodnych, hipotetycznych s\tn
się, bo chciała zejść [z bujaka] [...] i bawić się na związanych z nieposłuszeństwem przi.dvko
automatach, jak inne [starsze] dzieci [...]. Nie mo- ków. Wyniki badania wykazały, że japóńs
głam jej na to pozwolić. Nie mogła zejść, więc dosta- matki częściej niż Amerykanki odwoływały
ła ataku szału. Wystraszyła mnie, bo o maty włos nie do uczuć, aby skłonić dzieci do posł ;
spadła na podłogę. Zbiłam ją. Boże, byłam taka stwa. W swojej książce autorzy podają
wściekła. Przede wszystkim naprawdę mnie wystra- pujący przykład odpowiedzi japońskiej
szyła (s. 11). „Nie tylko mamusia robi tutaj zakupy. Inni
dzie też chcą robić zakupy, a właściciel skł
A oto inny przykład: wszystko ładnie tu poukładał, żeby milej
Ona bardzo lubi się ze mną siłować. Zanoszę ją na się kupowało. Im wszystkim będzie nie
górę, kładziemy się na łóżku i zaczynamy zapasy. jemnie, jeśli będziesz się tak zachowa
Mówię do niej: „No, dalej, zrób piąstkę i uderz mnie". (s. 168). Matki amerykańskie w podobnej
Bo chcę ją nauczyć, jak się bronić, kiedy ktoś będzie tuacji częściej chwytały dziecko mocno za:
chciał ją bić. Bo niektóre dzieci rzeczywiście potrafią i zakazywały mu się od siebie oddalać.
nieźle przylać [śmiech]. Pozwalam, żeby mnie biła. japońskie stosowały też chętnie łagodna
Czasem potrafi nieźle się zamachnąć (s. 17). swazję, aby skłonić dzieci do posłuszeńs
„Ślicznie to narysowałeś. Jeśli będziesz ry:L
Liczne opisy w etnograficznym badaniu Millera na kartce zamiast na ścianie, to narysujesz
i Sperry stanowią uderzający kontrast w porów- cze lepiej" (s. 169). Matki amerykańskie zaś
naniu z opisami łagodnego ludu IKung - reak- kazywały dziecku natychmiast przestać lysć
cją na napady gniewu była tu agresja, chociaż, na ścianie i polecały mu sprzątnąć po sobie
podobnie jak u IKung, agresja wobec matki by- łagan. Innymi słowy, amerykańskie matki
ła akceptowana (a nawet do niej zachęcano), posłusznych przedszkolaków częściej sto
jeżeli pojawiała się w kontekście zabawy. Nie bezpośrednie polecenia, co niejednokro
muszę dodawać, że dwuipółletnie dziewczynki, prowadziło do wojny nerwów, podczas gdy
które badali Miller i Sperry, nauczyły się spo- ki japońskie odwoływały się do poczucia dzi
łecznej i emocjonalnej kompetencji w swoim że chcą współpracować i sprawiać otoczę
kontekście kulturowym, w którym samoobro- przyjemność, co owocowało silną więzią u
na i odwet stanowiły niezbędny aspekt prze- ciową, czyli amae (zob. też: Lewis, 1986 -
trwania dziewcząt i kobiet (fizyczna agresja duje się tam analiza japońskiej kontroli
mężczyzn w stosunku do kobiet była w tym śro- cielskiej jako wyrazu nacisku na współ
dowisku zjawiskiem powszechnym). Również Krnąbrność amerykańskich przedszkol
dzieci IKung stały się emocjonalnie i społecznie odpowiada amerykańskim wartościom socj
kompetentne w swoim kontekście kulturo- zacji, takim jak niezależność i wyrażanie
wym, lecz osiągnęły to, ucząc się zachowań do- snej woli; ukierunkowanie na innych, c'
kładnie przeciwnych niż dzieci z południowego terystyczne dla japońskich dzieci, również j
Baltimore. Uczyły się współdziałania z rówie- spójne z wartościami wpajanymi w procesie
śnikami w atmosferze przyjaźni i współpracy, cjalizacji w tym społeczeństwie: ze współczuei
a swoją agresję ukierunkowywały na zwierzęta, i konsensusem społecznym (Shigaki, IWO).
co stanowiło część nauki polowania.

WYCHOWYWANIE DZIECI W JAPONII ROZWÓJ A KONTEKST


Japońską grupę dzieci badano w ramach mię- Porównanie tych trzech przykładów różnor
dzykulturowych badań porównawczych, pro- nych kontekstów społecznych i towa
wadzonych przez Conroya i współpracowni- cych im sposobów funkcjonowania społ
ków (1980). Zadawali oni japońskim i amery- go ilustruje plastyczność rozwoju emocjo
SPOŁECZNY KONTEKST ROZWOJU EMOCJONALNEGO 395

a także jego zakorzenienie w komunika- nia, uwzględnione w badaniu, nie są związane


'i interpersonalnej (zarówno werbalnej, jak z potrzebami i planami jednostki w chwili
!niewerbalnej), nie wyjaśnia jednak, w jaki obecnej lub w przyszłości" (s. 68). Jest to nie-
nosób kontekst wpływa na rozwój emocjonal- zwykle owocne założenie dla badań nad roz-
' v Czy rozwój emocjonalny ma punkt końco- wojem emocjonalnym, oznacza ono bowiem,
Z c o sugerują pojęcia takie, jak „inteligencja że nacechowane emocjonalnie zachowanie
emocjonalna", która wyraża się w aktualnym w Chwili 1 nie musi wywierać wpływu ani być
kontekście (Mayer i Salovey, 1997)? Czy jest powiązane z nacechowanym emocjonalnie za-
raczej serią narastających zmian, odzwiercie- chowaniem w Chwili 2, z wyjątkiem tych sytu-
dhjących wcześniejsze okazje uczenia się bo- acji, w których zarówno Chwila 1, jak i Chwila
gatych w emocje, znaczących powiązań, lecz 2 są definiowane przez te same potrzeby i pla-
ujawniających się lub znajdujących wyraz jedy- ny jednostki, przejawiającej nacechowane
nie w ramach chwilowego kontekstu? Teore- emocjonalnie zachowanie. Jeśli tak, to poja-
t\cv tacy jak Lerner i Kaufmann (1985), zde- wia się kłopotliwe pytanie: w jaki sposób po-
finiowali kontekstualizm w odniesieniu do trzeby i plany mogą być stałe mimo upływu
ro/woju jako pogląd podkreślający sukcesyw- czasu oraz o jakim dokładnie czasie mówimy?
na (w przeciwieństwie do progresywnej, czyli Możliwym rozwiązaniem jest myślenie w kate-
zorientowanej na punkt końcowy) prawdopo- goriach tego, w jaki sposób przyszłość jest za-
dobną zmianę zachodzącą w czasie, w ramach korzeniona w teraźniejszości - sposób naszego
interakcji między jednostką a otoczeniem. Po- funkcjonowania emocjonalnego odzwiercie-
-glfld ten dopuszcza większą plastyczność roz- dla to, w jaki sposób dążymy do naszych celów
woju niż dotychczasowe, bardziej ograniczone lub jesteśmy zmuszeni do ich rewizji, albo też
modele rozwojowe, skupione raczej na zmia- dlaczego ich osiągnięcie jest dla nas niemożli-
nie strukturalnej (na przykład w podejściu po- we. Proces ten może przynosić konsekwencje,
znawczo-rozwojowym zakłada się, że punktem które w danym momencie są pożądane lub
końcowym rozwoju jest nabycie zdolności niepożądane; nie żyjemy jednak wyłącznie
pizeprowadzania operacji formalnych). Kon- w chwili obecnej. Sam fakt, iż mamy cele i za-
tekstualizm można też spostrzegać jako po- miary, oznacza, że przyszłość wpływa na nasze
gląd pragmatyczny i instrumentalny, którego działania w teraźniejszości. Nasze pragnienia
jcojzenie sięgają prac Williama Jamesa i marzenia są źródłem motywacji, a tym sa-
• (1907/1975), a przede wszystkim Johna De- mym ukierunkowują nas na przyszłość oraz
•\\e\a (1925; 1934; zob. też: Donnelly, 1993). dostarczają nam strategii nawigacyjnych, uła-
.-.Aby zrozumieć pragmatykę danego zachowa- twiających poruszanie się w otaczającym nas
nia, należy rozważyć wzajemne wpływy pod- pejzażu kontekstualnym (zob. też omówienie
miotu i kontekstu - oznacza to, że osoba od- tego zagadnienia w: Josephs, 1998). Tak więc,
działuje na otaczający ją świat, a świat oddzia- chociaż możemy dyskutować nad tym, czy je-
łuje na osobę. Na tym również opiera się dyny znany nam punkt dojścia, do którego
^.relacyjno-funkcjonalistyczny odłam teorii roz- prowadzi nasz rozwój, to śmierć, w krótszej
wojowej, w tym sensie, że zachowanie jest re- perspektywie nie jesteśmy pozbawieni przy-
•('akcją na przyzwalające otoczenie (to znaczy szłości. Jest ona mocno zakorzeniona w na-
•takiej które zezwala na interakcję), a jego szych celach i z tego punktu widzenia nasze te-
-funkcją staje się instrumentalna interakcja raźniejsze wysiłki adaptacyjne nierozerwalnie
;z tym otoczeniem (zob. np. Campos, 1994). łączą się z naszą przyszłością. Jak daleka jest
to przyszłość i czy obejmuje dziesięć sekund,
czy dziesięć lat, trudno powiedzieć, ponieważ
i.Czas i kontekst dynamiczny przepływ związany z kontekstem
|Lewis (1997) pisze, że kontekstualny pogląd (zwłaszcza w wypadku tych okoliczności, któ-
na rozwój zakłada, iż „związek między wyda- rych nie kontrolujemy) może wywierać wpływ
rzeniami wcześniejszymi i późniejszymi jest na nasze najlepiej opracowane i najbardziej
_malo prawdopodobny". Dzieje się tak szcze- długoterminowe plany, lub nawet je uniemoż-
c i n i e wówczas, „gdy wcześniejsze wydarze-
396 PSYCHOLOGIA EMOCJI

liwiać. Nie chcę przez to powiedzieć, że zmiany mi, które obrazują wytworzone w danym
kontekstu są czymś niepożądanym - niekiedy łeczeństwie przekonania dotyczące sp™
mogą one otwierać przed nami nowe możliwo- w jaki zachowania planowo łączą się z cel
ści lub uwalniać nas z zazwyczaj nudnych i emo- (Abełson, 1981). To socjalizacja zap"
cjonalnie otępiających sytuacji życiowych. w skryptach oczekiwań i przekonań za
Aby jeszcze bardziej skomplikować nasze ciągłość i przewidywalność znaczenia wie!
myślenie o rozwoju emocjonalnym, Lewis kich możliwych połączeń między celami a
(1997) przedstawia tezę, że dane zachowanie chowaniami - było to wyraźnie wid'
może służyć jako narzędzie do realizacji wielu w opisach permisywności IKung, agresywn-
celów, podobnie jak wiele zróżnicowanych za- mieszkańców południowego Baltimore
chowań może być wykorzystanych w dążeniu japońskiego ukierunkowania na współpr
do jednego celu. Przykładem ze świata Zacho-
du, ilustrującym pierwszy wypadek, jest płacz:
łzy mogą być reakcją na stratę lub głębokie
poruszenie (na przykład jakimś zachwycają- KONTEKST
cym wydarzeniem). Podobnie uśmiech może
być metakomunikatem, komentującym popeł- A KOMUNIKOWANIE EMOCJ
nioną przez nas drobną gafę, lub komuniko-
wać innej osobie, że jej potknięcie zostało wy-
baczone. Ponadto różne zachowania związane
ROLA ODBIORCY PRZEKAZU
z wyrażaniem emocji mogą służyć temu same- Wielu teoretyków zajmujących się rozwój'
mu celowi - na przykład, gdy dzieci chcą być twierdzi, że komunikowania emocji nie m
akceptowane przez przyjaciół (cel), mogą na oddzielić od ich kontekstu (Barrett, 1
przyjmować „postawę emocjonalnego chłodu" Saarni, 1989; 1990; Trevarthen, 1984; 1
(Gottman, Katz i Hooven, 1997; Saarni i von Vandenberg, 1998a; 1998b). Bez wątpi
Salisch, 1993), ale mogą też uśmiechać się znaczenie konkretnego wyrazu twarzy j
szczerze i zachęcająco (von Salisch, 1991; uwarunkowane przez kontekst, w jakim wyc
1996). Obie strategie skutecznie pomagają im puje, jak opisuje to Camras (1991) - na tw
umacniać związki z rówieśnikami. jej małej córeczki wyraz niezadowolenia po]
wiał się zarówno wówczas, gdy matka myła*
„Mapy" oraz wzajemne powiązania twarz, jak i wtedy, gdy podciągała ją do po'
pomiędzy zachowaniem a celami cji stojącej. To obserwator lub odbiorca p
Opisując sposób, w jaki nacechowane emocjo- kazu musi wywnioskować, jaki komunikat'
nalnie zachowania i cele mogą łączyć się ze so- tyczący własnego obecnego stanu emocjo
bą bezpośrednio lub pośrednio, posługuję się nego wysyła w ten sposób nadawca. Czy
metaforą „mapy". Metafora ta pomaga też Justine Camras doświadczała zarówno
zrozumieć, dlaczego, mimo że dany cel można twarzy, jak i stawiania jako niepokojąco
osiągnąć łatwo i najbardziej bezpośrednio, sto- przyjemnego, czy może obie te czynności
sując zachowanie A, z powodu jakiegoś kon- rywały jej dotychczasowe zajęcia? Czy m
pierwsze z nich było nieprzyjemne, a dr"
tekstualnego niuansu najlepszym sposobem je-
wymagało wysiłku? To rodzice, obserwuj
go osiągnięcia jest w rzeczywistości zachowa-
wyrażające emocje zachowania swojego dzi
nie B, które wymaga bardziej okrężnej drogi,
ka w powiązaniu z określonymi sytuacj
lecz w ostatecznym rozrachunku okazuje się
przypisują niemowlęciu niepokój, irytację
bardziej skuteczne. Gdy rozważam metaforę
wysiłek. Komunikacja emocjonalna si.iie
mapy (inną metaforą może być sieć), przypo-
więc bardziej skomplikowana, jako że do ko
minają mi się staromodne komunały, takie jak
tekstu otaczającego nadawcę komunikatu
„Najlepsza droga do serca mężczyzny prowa-
rażającego emocje musimy dodać ró
dzi przez żołądek", pokazujące, w jaki sposób kontekst otaczający odbiorcę, który przyp'
zachowania i cele są ze sobą połączone; jed- komunikatowi znaczenie. Aby zilustrować
nakże te schematy mogą być również skrypta-
SPOŁECZNY KONTEKST ROZWOJU EMOCJONALNEGO 397

- 'idnieme, rozważmy dwie hipotetyczne sy- biorcy; jednakże ten nacechowany emocjonal-
toćje, dotyczące tego samego dziecka, lecz nie komunikat zostaje przez odbiorcę umiesz-
Różnych rodziców: czony w równie bogatym kontekście, zawiera-
jącym przy tym jego reakcję emocjonalną na
Barbara odebrała z przedszkola swojego pięcioletnie- ten komunikat (zob. też: Lutz, 1983; Ratner
go syna, Matthew. Zauważyła, że chłopiec wygląda i Stettner, 1991; Steinberg i Laird, 1989).
>na przygnębionego i nie chce odpowiedzieć na pyta-
tnie, jak mW mu d z i e | i w P^edszkolu. Zaczęła się
martwić, że może pokłócił się z kolegami lub został WZAJEMNA KOMUNIKACJA EMOCJONALNA
Iskarcony praz wychowawczynię. Pomyślała, że
^spróbuje poprawić mu humor, i zaproponowała wstą- Międzykulturowe badania socjalizacji emocjo-
pienie po drodze na lody. Matthew zgodził się, mó- nalnej sugerują, że „emocje można spostrze-
wiąc, że z przyjemnością zje lody. Oboje nie porusza- gać zarówno jako przekaźnik, jak i jako prze-
li więcej kwestii jego początkowego przygnębienia. kaz socjalizacji. Wyjątkowość i kluczowe zna-
^Barbara miała nadzieję, że w tym dniu w przedszko- czenie emocji dla zrozumienia procesów
, lu nie stało się nic strasznego. rozwojowych wynikają właśnie z tej dwoistej
i szerokiej roli" (Lutz, 1983, s. 60). Przytoczo-
Brad odebrał z przedszkola swojego pięcioletniego ne wcześniej przykłady trzech różnych kontek-
(ł»> , syna, Matthew. Zauważył, że chłopiec wygląda na stów kulturowych z pewnością ilustrują to, jak
przygnębionego i nie chce odpowiedzieć na pytanie, reakcje emocjonalne rodziców na zachowania
.jak minął mu dzień w przedszkolu. Brad przypomniał dzieci wpływają zarówno na tryb, jak i na treść
sobie, że w przeszłości Matthew czasem reagował socjalizacji dotyczącej złości i agresji. Dwie re-
wycofaniem na zmiany w porządku dnia, spytał więc akcje rodzicielskie na zachowania Matthew
'„chłopca, czy tego dnia zajęcia odbywały się z nową również pokazują, w jaki sposób emocjonalne
.-wychowawczynią. Matthew odpowiedział, że tak i że reakcje dziecka spotykają się z równie emocjo-
/następnego dnia też tak będzie. Brad zapewnił syna, nalnymi reakcjami rodziców (zmartwienie, tro-
zeijutro na pewno będzie czuł się lepiej w towarzy- ska). Także wówczas, gdy obserwujemy emo-
stwie nowej wychowawczyni, bo już trochę ją poznał. cjonalny rozwój dziecka, osoby wchodzące
z nim w interakcje komunikują dziecku wła-
"en może trochę sztuczny przykład ilustruje sne emocje, które często są wywołane przez je-
asvisko będące na porządku dziennym w wie- go emocjonalne zachowania. Na marginesie
li rodzinach: to samo wyrażające emocje za- można tu przypomnieć, że badacze zajmujący
' owirnie, w pozornie tym samym kontekście, się niemowlętami już dawno zauważyli ten
ęśli chodzi o dziecko, wywołuje odmienne in- uzupełniający się, wzajemny i ewoluujący ścisły
terpretacje obojga rodziców. Dzieci, korzysta- związek reakcji niemowląt na matki i odwrot-
ła.. - swej inteligencji, często uczą się wyko- nie (np. Cappella, 1981; Wasserman i Lewis,
ystywać te odmienne atrybucje, przypisywa- 1982). Oprócz rodziców oraz innych członków
ft im przez rodziców, na swoją korzyść. Na rodziny, zaangażowanych w ten obustronny
rzyktad Matthew uzyskał lody od jednego ro- proces socjalizacji emocji, częścią kontekstu
ca,,a nieco zrozumienia i pocieszenia od społecznego jest również szerszy świat rówie-
drugiego. W skrócie: odbiorcy komunikatów śników, mass mediów i innych osób dorosłych,
<)tyczących emocji wnoszą do komunikacji na przykład nauczycieli. Dzieci nabywają więc
oje oczekiwania emocjonalne, być może nacechowanych emocjonalnie przekonań
Ojektując własne, wyuczone skojarzenia, do- i uczą się zachowań wyrażających emocje, któ-
sące emocji w kontekście, na komunikat re odzwierciedlają te różnorodne wpływy. Jed-
jjawcy. Mamy więc bezpośredni kontekst, nocześnie ich kulturowe przekonania dotyczą-
madczany przez nadawcę i wpływający na ce emocji oraz sposoby, w jakie nauczyły się je
zuwane przezeń emocje; wysiłki zmierzają-
wyrażać, są zbieżne z normami kulturowymi
do radzenia sobie z tymi emocjami; oraz za-
i subkulturowymi (Doubleday, Kovaric, Dorr,
wania komunikacyjne adresowane do od-
Beizer-Seidner i Lotta, 1986; Wierzbicka,
398 PSYCHOLOGIA EMOCJI

1994). W skrócie dzieci stają się przewidywal- na to reagować. Pojęcia, jakie łącz\m\ / j,]
ne kulturowo - pogląd ten rozwinął McNaugh- świadczeniem emocjonalnym, są nasion
ton (1996) w odniesieniu do praktyk rodziciel- niuansami i znaczeniem zależnym od konto],
skich i tożsamości kulturowej oraz Tomasello, stu, włączając w to nasze role społec/iii.-.
Kruger i Ratner (1993) w związku ze znacze- zane z płcią i z wiekiem.
niem intersubiektywności w uczeniu się kultu- W odniesieniu do bieżącego funkc|onn\J
rowym i w ludzkim rozwoju. nia poznawczo-rozwojowego Lewis i Midnikoi
w swoim fundamentalnym dziele z 1983 rolcj
Children's Emotions and Moods (Emo<.|c i n.A
stroje dzieci), posługują się metafora lu»i.
KONSTRUKTYWIZM SPOŁECZNY opisać wzajemne przeplatanie się i niuo/uwali
ny związek procesów poznawczych i emocji
A ROZWÓJ EMOCJONALNY w ludzkim rozwoju. (Pomyśl o dośv. kulczeni
emocjonalnym jako muzyce, która przestaje b\c
Model emocji w podejściu społeczno-konstru- sobą, gdy zaczynamy oddzielać i u s m w / uje
ktywistycznym jest podobny do modelu funk- poszczególne wątki lub linie melodyczne). I ewi
cjonalistycznego, w którym kładzie się ogrom- i Michalson odkryli, że już u sześciomiesięci
ny nacisk na kontekst, w jakim doświadczamy nych niemowląt można zauważyć cykle ekspr|
emocji (Barrett i Campos, 1987; Campos, syjności emocjonalnej przeplatane zachowanianil
1994). W ramach tego podejścia doświadcze- instrumentalnymi, gdy dzieci uczą się pociągać za!
nie emocjonalne spostrzega się jako zakorze- przyczepiony do rączki pasek, aby spowodować,
pojawienie się na ekranie naprzeciw nich obrazu
nione w warunkach, które je uzasadniają;
innego niemowlęcia, przy akompaniamenue pio?
oznacza to, że nie doświadczamy emocji
senki z „Ulicy Sezamkowej". Na podstawie dio,-
w próżni, a także nie możemy jednoznacznie
biazgowej analizy procesu uczenia się niemowlą
stwierdzić, jakie emocje odczuwamy, bazując
Lewis i Michalson doszli do wniosku, że przetwa-
wyłącznie na introspekcji (Armon-Jones,
rzanie informacji, najwyraźniej związane z proce
1986). Podejście to podkreśla jednak, że uczy-
sem uczenia się tego, jak sprawić, by obrazek i m(
my się przypisywać znaczenie swojemu uzależ-
zyka „działały", nierozerwalnie łączyło się z reaj
nionemu od kontekstu doświadczeniu dzięki
cjami emoq'onalnymi na pojawiające się bodźcś
przebywaniu w społeczeństwie i umiejętno-
Dla tych niemowląt poznawanie i emoi. tworzył
ściom poznawczo-rozwojowym, przy czym ten
ły integralnie powiązany system, który działał mć
ostatni czynnik pozwala nam modyfikować tywacyjnie, tym samym ułatwiając nauczenie si
otaczający nas kontekst przez sam fakt, iż jak włączać obrazki i muzykę. W skrócie: i I / I L U id
wchodzimy z nim w interakcję (Carpendale, agowały emocjonalnie na kontekst, a nadepnie
1997). W tym sensie społeczno-konstruktyw- były w stanie nim manipulować (zob. też: Fun
istyczne rozumienie emocji jest bardzo zindy- man, 1992; Trevarthen, 1993). 4
widualizowane - doświadczenie emocjonalne
zależy od konkretnych kontekstów, od jed- W związku z dostępem do silnie nacechować
nostkowej historii społecznej oraz od aktual- nego emocjonalnie języka poznawczo-emocjol
nego sposobu funkcjonowania poznawczo-r- nalna „fuga" dzieci starszych staje się nade^
ozwojowego. Nasza jednostkowa historia spo- skomplikowaną melodią. Dzieci nie są już uzi!
łeczna obejmuje zanurzenie w przekonaniach, leżnione wyłącznie od bezpośredniego kontaktu
postawach i założeniach charakterystycznych z wywołującymi emocje okolicznościami. ni<3
dla naszej kultury; obserwację osób znaczą- ograniczają się też jedynie do bezpośredniego
cych (na przykład w odniesieniu społecznym - spostrzegania emocjonalnych reakcji innycll
zob. np. Mumme, Fernald i Herrera, 1996); jak w odniesieniu społecznym. Potrafią ten
oraz układy wzmocnień pochodzących od przemierzać czas i przestrzeń, aby iic/u'
osób, z którymi jesteśmy istotnie związani. o doświadczeniu emocjonalnym, dotyczacyii
Wszystkie te czynniki wpływają na nasze ucze- emocji innych lub będącym reakcją na własi
nie się tego, co to znaczy coś czuć, a następnie uczucia. Książki, mass media, internet, opowfó
SPOŁECZNY KONTEKST ROZWOJU EMOCJONALNEGO 399

' a i historie rodzinne mogą stać się bogatym jest temperament, czy może kontekst. Druga
sdłem wpływu emocjonalnego oraz uczenia wiąże się z faktem, że nasze pojęcia wyjaśnia-
' - W s k u t e k bezpośredniego lub pośredniego jące (takie jak „emocja" czy „kontekst") same
taktu z innymi dzieci uczą się emocjonal- w sobie również są kontekstualne. Trzecia wy-
k zachowań, norm i symboli właściwych ich pływa z faktu, iż precyzyjne zdefiniowanie
Wirze (lub subkulturze) - jest to niezamie- kontekstu, lub nawet stworzenie taksonomii
- onV skutek interakcji społecznych (Gordon, kontekstu jest niezwykle trudne, co przyczynia
<*go0v st a ją się też aktywnymi twórcami własne- się do nagromadzenia wyników badań, które
doświadczenia emocjonalnego (podobnie obfitują w liczne szczegóły, a którym brak
•ł k niemowlęta w badaniach Lewisa i Michalso- uporządkowania i przenikliwości.
fia) Gordon stwierdza, że „kiedy dzieci zrozu-
mieją kulturowe znaczenie danej emocji, potra-
c ą - na nią oddziaływać - wzmacniając ją, tłu-
TEMPERAMENT CZY KONTEKST
• tftiac lub symulując u siebie oraz prowokując
Myątiź unikając j e j u innych ludzi" (1989, s. 324). Klasyczne pytanie: „Natura czy kultura?",
'Tak wi?c Gordon mocno osadza doświadczenie wciąż zajmuje poczesne miejsce w dyskusjach
^"emocjonalne w relacjach międzyludzkich oraz teoretycznych, toczących się wokół kontekstu-
•!-Vp0(jkieśla te aspekty emocji, które odnoszą się alnego spojrzenia na rozwój emocjonalny. Na
Ado irocesów społecznych. Psychologowie roz- przykład można by stwierdzić, że rozwój emo-
b o j o w i dopiero niedawno zaczęli badać te cjonalny zostaje zapoczątkowany przez tem-
t! jjwiązki. Właśnie nacisk na nasze aktywne reak- perament - hipotetyczną cechę biologiczną
•^•ęje na doświadczenie emocjonalne, ściśle po-
jednostki, odzwierciedlającą konstytucjonalne
•'' Iwiazane z funkcjonowaniem poznawczo-rozw-
i/lub genetyczne różnice w sposobie reagowa-
Ojowyni i z doświadczeniem społecznym, jest
nia, określanym jako „emocjonalność". Emo-
"główną cechą mojego rozumienia terminu
cjonalność obejmuje zmienność i intensyw-
-^konstruktywizm", w odróżnieniu od częściej
ność reakcji emocjonalnych, niekiedy też he-
spotykanego określenia „społeczna konstrukcja
donistyczne zabarwienie reakcji (oznacza to,
jsfcemocji" (Armon-Jones, 1986). To ostatnie po-
że często przypisuje się jej odniesienie raczej
djęcie jest zbliżone do mojego w tym sensie, że
do negatywnych niż do pozytywnych doświad-
"yjównież postuluje, iż wszystkie emocje są twora-
1<rijii społeczno-kulturowymi, nie pozostawia jed- czeń emocjonalnych). Jest to jednak nadmier-
ne uproszczenie roli temperamentu w do-
miejsca na meandry ludzkiego rozwoju ani
'.nie uwzględnia aktywnej transformacji kontek- świadczeniu emocjonalnym, jak pisze Gold-
stu, która następuje zawsze, gdy wchodzimy smith (1993). Stwierdza on również, że
$nim w interakcję. temperament i rozwój emocjonalny powinny
być traktowane jako powiązane ze sobą części
-V. 1
złożonego, dynamicznego systemu, których
role przejawiają się odpowiednio we względ-
PROBLEMY TEORETYCZNE nej spójności i zmienności, przejawianej przez
jednostki doświadczające istotnych zmian.
ZWIĄZANE Z KONTEKSTUAL- Rozumiem jego komentarz w ten sposób, że
temperament przyczynia się do istnienia pew-
NYM SPOJRZENIEM NA nego stopnia spójności stylu reakcji w róż-
nych sytuacjach i mimo upływu czasu (zob.
m ROZWÓJ EMOCJONALNY
też: Thompson, 1994), podczas gdy poszcze-
gólne reakcje emocjonalne wykazują zmien-
$posrud wielu dysput teoretycznych, związa- ność wynikającą z wpływu poszczególnych
nych i konstruktywistycznym spojrzeniem na kontekstów, pochwał, transakcji społecznych
emocjonalny, pragnę nawiązać do oraz jednostkowych systemów znaczeniowych,
eph. Pierwsza dotyczy pytania, czy począt-
których używamy, by nadać znaczenie do-
*ym bodźcem do rozwoju emocjonalnego świadczeniu emocjonalnemu.
400 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Rothbart i Bates (1998) dostarczają dodat- potrzeby poprzez doświadczenie emocjo


kowych argumentów na poparcie tezy o złożo- jednostki (Harris, 1978); w innych r
ności wzajemnego oddziaływania tempera- pozycja jednostki w hierarchii grupy rc
mentu i emocji, wynikającej z interakcji po- determinuje jej zachowania wyrażające e
między różnymi wzorcami temperamentu cje (Wu, 1996). Nasze sposoby konstruow
(przykładem jest emocjonalność wchodząca przekonań naukowych (to znaczy nasze
w interakcję z impulsywnością). Jednakże spo- dy wyjaśniające wyższego rzędu) oraz ob-
sób, w jaki przejawiają się owe złożone inter- wacje funkcjonują w kontekście kultiny; to
akcje różnych temperamentów, wydaje się za- ki sens przypisujemy rozwojowi emocjon-
leżny od kontekstu. Istnieje przy tym spore mu, również nie jest wolne od kontekstua
prawdopodobieństwo, że temperament i kon- kulturowej, niezależnie od tego, jak
tekst również wchodzą ze sobą w złożone inter- „naukowe" są nasze metody i teorie w na
akcje, na przykład wówczas, gdy impulsywne przekonaniu (podobne tezy dotyczące na
dziecko szuka okazji do emocjonujących prze- wych badań dzieci w ramach kontekstu m
żyć. Innym rodzajem złożonej interakcji po- znaleźć w: Packer, 1989).
między temperamentem a kontekstem może
być relacja pomiędzy płcią a temperamentem.
To, czy płeć wskazuje na nabyte role społecz-
ne (czyli zmienne kontekstu kulturowego), czy
TAKSONOMIA KONTEKSTU
też na czynniki biologiczne, nie zostało jeszcze
W jednej ze swoich wczesnych prac
rozstrzygnięte w badaniach empirycznych; wy-
(1978) zauważył, jak trudnym zadaniem,
daje się jednak, że płeć może być źródłem cał-
stworzenie użytecznej naukowo takson"
kowicie odmiennych zachowań, w zależności
sytuacji. Można wykorzystać do tego i
od tego, z jakim typem temperamentu i emo-
zyczne, takie jak miejsce akcji; funkcjo "
cjonalności się łączy (omówienie tego zagad-
działania związane z sytuacją, takie jak j
nienia znajduje się w: Rothbart i Bates, 1998).
nie, zabawa lub praca; albo aspekt społ
-relacyjny, na przykład przebywanie z czło ~
mi rodziny lub z rówieśnikami. Jednak te-,
KONTEKSTUALIZACJA POJĘĆ miaiy również wchodzą ze sobą w interakcj
zabawa z przyjaciółmi w wypadku st;
WYJAŚNIAJĄCYCH
dzieci częściej może się odbywać poza
Powinniśmy być szczególnie wyczuleni na fakt, mem, niż dzieje się to wśród dzieci młc
że kiedy używamy pojęć takich, jak „tempera- Ta złożona interakcja cech sytuacyjnych <
ment", „emocja" lub „inteligencja", w odnie- cza, że starsze dzieci są w mniejszym stc
sieniu do różnorodnych zachowań przejawia- kontrolowane przez rodziców niż młods/e.
nych przez jednostkę w różnych sytuacjach, kie wnioski wypływają stąd dla natury ich
znaczenie przypisywane tym zachowaniom świadczenia emocjonalnego w tych
jest zależne od osoby, która obserwuje, kate- nych okolicznościach? Takie zadanie -.*
goryzuje lub pozycjonuje na mapie pojęciowej szczególnienie znaczących cech konte
a następnie wykorzystanie ich do stawiania
te domniemane zachowania związane z tem-
tań w badaniach - rzadko bywa podejmo
peramentem, emocjami i inteligencją. Ten
przez badaczy, którzy najczęściej zadów"
proces przypisywania znaczenia odzwierciedla
się czymś przeciwnym, czyli prostym por'
przekonania kulturowe, a zachodni badacze
niem zabawy starszych i młodszych dzieci 2
społeczeństwa mają skłonność do umieszcza-
wieśnikami i następnie „odkryciem", że
nia „przyczyn" zachowań wewnątrz jednostki
tekst wywiera wpływ na ich zachowanie!
- taki pogląd nie zawsze jednak podzielają
osoby żyjące w kulturach innych niż zachodnia W podobnym tonie pisał Brownell (1
(Kitayama i Markus, 1994). W niektórych spo- gdy zauważył, iż jeśli nie zastanawiamy się
łeczeństwach uważa się, że to przodkowie do- kontekstem, to „ryzykujemy strywializo
magają się ciągłej uwagi i komunikują swoje badań nad kontekstem poprzez «odkrycie
SPOŁECZNY KONTEKST ROZWOJU EMOCJONALNEGO 401

' ói J e s t uzależniony od wszystkiego" wydają się podejścia: systemowe oraz zorien-


v M98) Brownell postawi! jeszcze kilka pytań, towane na proces, choć rzadko bywają stoso-
f e powinni przemyśleć badacze zajmujący wane. (Przeprowadzono jednak kilka takich
".^pływem kontekstu na rozwój. Po pierw- badań. Zob. np. naturalistyczne badanie
t|, w jaki sposób zdefiniujemy „kontekst", uśmiechania się i śmiechu u małych dzieci w:
" ^ i w a na to, „jakie role odgrywają w rozwo- Bainum, Lounsbury i Pollio, 1984; badanie
r oszczególne aspekty kontekstu, oraz które prób wywierania wpływu na stan emocjonalny
"<? Jspekty kontekstu są najważniejsze dla po- depresyjnego dorosłego przez dzieci w wieku
p a c z ę gólnych aspektów rozwoju" (s. 198). Przy- szkolnym w: Saarni, 1992; naturalistyczne ba-
-^iitady^badań rozwoju emocjonalnego w zależ- dania dorosłych, ze szczególnym naciskiem na
^ności od różnych definicji kontekstu obejmują systemy społeczne dotyczące zachowań wyra-
g£międz> i nn ymi: badania kładące nacisk na śro- żających emocje, zwłaszcza uśmiechania się -
''ł? dowisko werbalno-socjolingwistyczne, w jakim np. Kraut i Johnson, 1979; Fernandez-Dols
'przelewa dziecko (np. Denham i Auerbach, i Ruiz-Belda, 1995.) W następnym podroz-
4 ^Xl995' Dunn, Brown i Beardsall, 1991; Lewis dziale omówię kilka badań, które wydają się
"'Ujfrcedle, 1973; Miller i Sperry, 1987); bada- najlepiej ilustrować dotychczasowy sposób
fiia otoczenia grupy rówieśniczej jako wzajem- włączania kontekstu do badań nad rozwojem
'"^'Iiie wpływającego na siebie kontekstu dla do- emocjonalnym.
"•-?'-'świadczenia emocjonalnego i/lub rozumienie
'^'"•emocji (np. Asher i Rose, 1997; Saarni, 1988;
4^fcJnd6rwood, Hurley, Johanson i Mosley,
I999); badanie wpływu sygnałów wyrażających KILKA PRZYKŁADÓW BADAN
^•ęp> oc l c na funkcjonowanie emocjonalne (np.
"^'tjassidy, Parkę, Butkovsky i Braungart, 1992; DOTYCZĄCYCH ROZUMIENIA
,-^alberstadt, 1991; Hubbard, 1995; Lewis
"iHfMichalson, 1985; Saarni, 1992). Po drugie,
ROZWOJU EMOCJONALNEGO
-:jrownell zwraca uwagę na sposób, w jaki pew- W KONTEKŚCIE SPOŁECZNYM
cechy jednostki (na przykład emocje, za-
..lejiowaiiie, temperament i tak dalej) utrudnia-
"'ją4ub ułatwiają interakcje z kontekstem spo-
Jak wspominałam już wcześniej, rozdział ten
teęznym, oraz stawia pytanie, czy pewne
nie jest poświęcony rozwojowi niemowlęcia;
'ygspekly rozwoju są bardziej wrażliwe na cechy
uważam jednak, że warto tu przytoczyć jedno
gntekstu i łatwiej na nie reagują niż inne. z najbardziej inspirujących wczesnych badań,
'""^Zastanawiając się nad pytaniami Brownel- przeprowadzone przez Lewisa i Feiringa
'"^sdotyczącymi rozwoju emocjonalnego, do- (1981), a dotyczące „transferu społecznego"
chodzę do wniosku, że udało nam się uzyskać jako cechy kontekstu społecznego, wpływają-
Wejściową odpowiedź na niektóre z nich. Ba- cej zarówno na zachowania emocjonalne, jak
>.<i£cze często otwarcie przywołują kontekst ja- i społeczne piętnastomiesięcznych niemowląt.
^istotny czynnik w badaniach nad konkret- W badaniu tym stworzono dzieciom trzy ro-
mi procesami emocjonalnymi. Co więcej, dzaje warunków: w pierwszej grupie każde
jkpstatnich latach przeprowadzono wiele ba- z dzieci obserwowało swoją matkę wchodzącą
1 w różnych kontekstach społecznych (na w zaangażowaną interakcję z obcą osobą;
;rkiad w rodzinach, w środowisku rówieśni- w drugiej dzieci obserwowały dwoje nieznajo-
ym), opisano również szczegółowo rodzaje mych wchodzących ze sobą w pozytywną inter-
.ócesów charakteryzujących nacechowany akcję (matka była w pokoju, ale nie angażowa-
„ocjonalnie przepływ interakcyjny, oscylują- ła się w wymianę); w trzeciej grupie dzieci nie
|>nieustannie między dzieckiem a kontek- były świadkami żadnej interakcji (matka i nie-
. m (omówienie tych badań znajduje się w: znajoma osoba siedziały w pokoju razem
ntm, 1999). Szczególnie odpowiednie do
z dzieckiem, czytając). Notowano sposób za-
dania rozwoju emocjonalnego w kontekście
bawy dziecka, zaangażowanie społeczne wo-
402 PSYCHOLOGIA EMOCJI

bec nieznajomej osoby oraz ostrożność wobec wania emocjonalnego oraz że owe
niej. Wyniki badania wykazały, że choć dzieci z samej definicji, będą bardziej zunifik
nie przejawiały żadnych otwarcie negatywnych - w tym sensie, że różnice indywidualne
reakcji wobec nieznajomych, to jednak o wie- daniu zostaną zminimalizowane (np. {
le chętniej angażowały się w zabawę z osobą, 1997). W niektórych badaniach włączon
którą wcześniej obserwowały podczas ciepłej tych hipotetycznych sytuacji wariacje k
interakcji z matką. Dzieci były również bar- stowe (np. Zeman i Shipman, 1998), u
dziej przyjazne w stosunku do nieznajomego, niając różnice indywidualne (takie jak "
którego wcześniej obserwowały w trakcie wiekowa lub płeć) związane z wariacjami
przyjaznej interakcji z inną obcą osobą; i choć tekstowymi, wbudowanymi w przykładów
zbliżały się także do osób z trzeciej grupy, storie. Skrypty pociągają za sobą oczekiw
w której dorośli nie wchodzili ze sobą w żadną sekwencyjne i jako takie pozwalają nam-,
interakcję, to jednak czyniły to z największą trzeć do naszych przekonań dotyczących
ostrożnością. Lewis i Feiring argumentują, że kiwanej sekwencji wydarzeń (Abelson, 1
aby zadziałał transfer społeczny, musi nastą- Abelson podkreśla też fakt, że skrypty
pić ważna afiliacja - w tym wypadku afiliacja gają uczenia się - jednostka musi się nau
z matką, której zachowanie dotyczy wymiany że następujące po sobie wydarzenia są w;T
społecznej istotnej dla obserwującego je ny sposób ze sobą powiązane, to znaczy,
dziecka. W ten sposób staje się ono przygoto- wcześniejsze „aktywują" następne, by użyć,
wane do tego, by odpowiedzieć zachowaniem minu Abełsona. Oznacza to, że gdy nastę
o podobnym zabarwieniu emocjonalnym (w tym pierwsze z wydarzeń, uruchamia się ocze'"
wypadku przyjaznym) w kolejnej interakcji. nie na podjęcie działania odpowiadaj
Wyniki tego badania odpowiadają więc na dalszej części skryptu. W badaniach z z~
pierwsze z cytowanych uprzednio pytań Brow- poznania społecznego, wykorzystujących
nella (1989) - to znaczenie relacji dziecka tetyczne historyjki, sprawdzano zazwyczaj -i
z osobami znaczącymi nadaje wagę poszcze- dzieci w różnym wieku przejawiają znajo1''
gólnym kontekstom społecznym i sprawia, że przewidywalnych skryptów tego rodzaju,
dziecko reaguje tylko na niektóre z nich. Czy- nakże skrypty są czymś więcej niż tylko pr
telników odsyłam do innych źródeł, prezentu- mi nawykami - są to płynne konstrukcje'
jących wyniki badań nad niemowlętami i oma- znawcze, które uwzględniają również ~
wiających bardziej szczegółowo to oraz po- kontekstu. W efekcie dzieci i młodzież
krewne zagadnienia (np. Fogel i in., 1992; zaskakują dorosłych, przejawiając nowe
Saarni, Mumme i Campos, 1998; Sroufe, kiwania wobec tego, jak powinien się roz
1996; Thompson, 1998). skrypt (omówienie błędu eksperymenta
oraz błędu rozwojowego w skryptach em
można znaleźć w: Lewis, 1989).

SKRYPTY EMOCJI A KONTEKST Jeżeli chodzi o badania obejmujące s


dzieci oraz to, w jaki sposób ich doświa
Istnieje wiele badań dotyczących tego zagad- emocjonalne rozgrywa się w kontekście
nienia z dziedziny poznania społecznego; łecznym, wymienię tu tylko kilka z nich -
większość korzysta z przykładowych sytuacji, obserwacyjnego lub wykorzystujących
na których podstawie bada się stopień rozu- gółowe wywiady dotyczące doświadczeń-
mienia emocji w kontekstach społecznych ci. Badania obserwacyjne, niezależnie od-
i komunikacyjnych przez dzieci i młodzież. stawienia eksperymentatorów, nieodmie...
Omówienie tych badań można znaleźć w: stają w obliczu wpływu kontekstu (np. Ba
Banerjee (1997), Harter (1998), Saarni (1999) 1976; Casey, 1993; Grolnick, Bridges i Co -
oraz Saarni i in. (1998). Uważam również, że 1996; Olthof i Engelberts-Vaske, 1997). Z
badania dzieci, wykorzystujące hipotetyczne wodu ograniczonej objętości tego tekstu'
scenariusze, przywołują przede wszystkim mogę przytoczyć tu całej, bardzo obfitej li
znajomość skryptów dotyczących funkcjono- tury dotyczącej uczenia się przez mnie d/i
SPOŁECZNY KONTEKST ROZWOJU EMOCJONALNEGO 403

teeii dyskursywnych i praktyk narracyj- sytuacji były niejednoznaczne, lubiani rówieśni-


h oraz ich związku z kontekstualnym spoj- cy byli obdarzani „kredytem zaufania" - dzieci
nieffl na rozwój emocjonalny (np. Fivush, rzadziej reagowały wówczas złością. W wypad-
i • Nelson, 1996; Oppenheim, Nir, Warren ku nielubianych rówieśników nie były skłonne
' e 1997)- Nie mogę również omówić fa- do takiej elastyczności. Gniewne reakcje w sto-
ących badań sposobu, w jaki małe dzie- sunku do bardziej lubianych kolegów były też
^użswają języka, aby zwiększyć swoje rozu- mniej gwałtowne i wydawały się bardziej kon-
m n i e emocji w kontekście (np. Bretherton,
trolowane niż te wobec mniej lubianych towa-
j(z Zahn-Waxler i Ridgeway, 1986; Cervan- rzyszy - nawet gdy natura prowokacji była taka
'callanan, 1998; Denham i Auerbach, sama. Nie zaskakuje więc, że również sposoby
Dunn, Bretherton i Munn, 1987) lub radzenia sobie ze skutkami wybuchu złości by-
ipulować innymi w rozmowie i podczas ły różne: wobec bliskich kolegów chłopcy prze-
•nfliktów (np. Dunn i Brown, 1994; Dunn jawiali bardziej konstruktywne i instrumental-
1991). ne podejście, rzadziej reagowali wrogością
i agresją, albo też poddawali się i wycofywali,
jakby zostali zastraszeni. Dwa ostatnie zacho-
SKOSÓW Z W I T K A C H wania pojawiały się częściej wobec nielubia-
nych rówieśników. Co ciekawe, u rozgniewa-
DOŚWIADCZENIE EMOCJONALNE nych dziewczynek częstszą reakcją była pośred-
fckty pici2 i sympatii nia agresja, taka jak wykluczenie społeczne.
grupie rówieśniczej Innym silnie oddziałującym czynnikiem
zauważyłam już wcześniej w odniesieniu do kontekstowym, związanym z płcią, okazał się
Lewisa i Feiringa (1981), jednym z głów- fakt, że tylko 14% obserwowanych prowokacji
nych wymiarów kontekstu społecznego, wpły- dotyczyło dwojga dzieci różnej płci. Oznacza
\jac\m na funkcjonowanie emocjonalne, jest to, że to, czego dzieci uczą się na temat złości
a-związków, a szczególnie bliskość afiliacji i sposobów radzenia sobie z nią, pochodzi
imiędzy dwoma lub więcej uczestnikami inter- głównie z interakcji z rówieśnikami tej samej
ćji: Fabes, Eisenberg, Smith i Murphy (1996) płci. Rodzi to interesujące pytania dotyczące
.prowadzili badanie, które uwzględniało za- kompetencji nastolatków. Być może w wywo-
,vno kontekstualne cechy bliskości w związ- łujących złość interakcjach z rówieśnikami płci
i', jak i płeć. Przez sześć miesięcy obserwowa- przeciwnej nie potrafią one postępować rów-
aturalnie występującą u dzieci złość, skiero- nie kompetentnie, co z przedstawicielami tej
ą do lubianych i nielubianych rówieśników; samej płci. Powodem mógłby być fakt, że ma-
eci uczestniczące w badaniu miały od 4,5 do ją w tej dziedzinie mniej okazji do praktyki -
koło 6,5 roku. Kontekst okazał się bardzo jakiekolwiek relacje z rodzeństwem również
ażnym czynnikiem warunkującym sposób, wydają się dobrym polem do ćwiczenia umie-
jaki reagowały one na prowokację. Chłopcy - jętności negocjacji z przedstawicielami płci
odróżnieniu od dziewczynek - częściej od- przeciwnej (choć w innym wieku).
wali złość w stosunku do lubianych rówie-
ów niż wobec nielubianych; Fabes i współ- Przyjaźnie
pracownicy wysunęli tezę, że po części wynika-
W badaniu o podobnej tematyce Asher i Rose
0 to z natury chłopięcych zabaw, zawierających
(1997) badali bliskie przyjaźnie dzieci w wieku
ęcej elementów walki o dominację i rywaliza-
szkolnym (w odróżnieniu od prostej oceny dzie-
które częściej prowadzą do konfliktów,
ci jako „lubianych" lub akceptowanych w gru-
^konsekwencji - do złości. Odkryli również,
pie), szukając emocjonalnych napięć i konflik-
fedy początki potencjalnie wywołującej złość
tów specyficznych wyłącznie dla bliskich przy-

/ ^ oryginale autorzy posługują się terminem gender, który ma stabsze konotacje biologiczne niż sex. Język pol-
jjest mniej subtelny w dokonywaniu takich rozróżnień, toteż termin gender będzie tłumaczony zależnie od kon-
, u 'dbojako „rodzaj", albo jako „pleć" (przyp. red. nauk.).
t
404 PSYCHOLOGIA EMOCJI

jaźni z rówieśnikami. Doszli do wniosku, że jak wysoko cenione są te cele interperson-


istnieje pięć głównych kwestii, z którymi wiążą dzieci muszą nauczyć się modyfikować s*4'
się okresowe dylematy emocjonalne dzieci zachowania, w tym również reakcje em
w odniesieniu do przyjaciół. W następującym nalne, aby utrzymać nagrody interperson
zestawieniu zebrałam cytaty z ich pracy, które Jak zatem dzieci wpływają na siebie na
najlepiej charakteryzują tych pięć zagadnień jem, aby móc tego dokonać?
(Asher i Rose, 1997, s. 203). Częściową odpowiedź na to pytanie m
my znaleźć w pracy Ashera i Rose (1997)y
1. Respektowanie potrzeby wzajemności rzy badali sposób, w jaki dzieci rozwi-
i równości: „Jest moim najlepszym kolegą, konflikty z przyjaciółmi. Odkryli oni, że dzi
bo opowiada mi o różnych rzeczach i ja też wykorzystujące strategie kompromisu o
mu się zwierzam. On pokazuje mi różne identyfikujące się z celami związanymi z r
zagrania w koszykówce, trenujemy razem cją („Chcę, żebyśmy nadal byli przyjació
i nigdy się przez niego nie smucę". przeżywały najmniej konfliktów w swó
2. Niesienie pomocy, nawet jeśli jest to nie- przyjaźniach oraz zawierały ich więcej
wygodne lub wiążą się z tym pewne koszty: dzieci, które w sytuacjach konfliktowych d
„Mój przyjaciel jest bardzo miły. Kiedyś ły do odwetu, zachowywały się w agresy™
strasznie leciała mi krew z nosa, całymi li- sposób lub usiłowały przejąć kontrolę. D '
trami, i on wtedy mi pomógł". mające bliskich przyjaciół wydawały się też.
3. Możliwość liczenia na siebie i wzajemne piej sobie radzić z konfliktami i z napięci:
zaufanie, nawet jeśli kłóci się to z innymi wykazywały empatię i zrozumienie dla u
pragnieniami: „Jessica ma problemy w do- własnych oraz innych ludzi, zauważały, że'
mu, ma też problemy religijne. Zawsze, wyrażające emocje zachowanie wywi
kiedy dzieje się coś złego, ona przychodzi wpływ na innych, a ponadto pragnęły blisk"
do mnie i rozmawiamy o tym. Wiele razem emocjonalnej. W skrócie: przyjaźń jest.
przeszłyśmy". miejscem spotkania dwóch jednostek, w
rym można najlepiej dostrzec intersubiektj
4. Radzenie sobie z konfliktami i różnicą
ność doświadczenia emocjonalnego. Czytó
zdań (w przeciwieństwie do zrywania przy-
ka odsyłam przy tym do badań Parkera i H
jaźni lub eskalacji konfliktu w agresję):
rery (1996), w których porównują
„Angie jest dla mnie kimś wyjątkowym. Je-
przyjaźnie dzieci molestowanych i niemol
śli się pokłócimy, zawsze się potem prze-
wanych, co jest rozwinięciem badań wp
praszamy. I nawet jeśli ona mówi, że już
kontekstu na bliskie związki rówieśnicze, p
nie będzie się ze mną bawić, i tak potem
do pracy Whitesella i Hartera (1996), kto
bawimy się razem".
badali sposoby radzenia sobie nastola
5. Uświadamianie sobie faktu, że przyjaźnie
z hipotetycznymi prowokacjami przyja
funkcjonują w ramach szerszych sieci dyna-
i znajomych. W obu badaniach płeć odgry
micznych, takich jak otoczenie szkolne lub
ła szczególnie znaczącą rolę kontekstualną'
sąsiedzkie (czasami przyjaciel chce spędzać
czas z innymi osobami i narzekanie z tego
powodu jest nie tylko bezcelowe, ale też za-
graża przyjaźni): „Tammy wszystko mi wy-
POZYCJA SPOŁECZNA A PROWOKACJA
bacza. Rozumie, kiedy spotykam się z inny-
mi koleżankami". W niniejszym podrozdziale omówię dwa ba
nia obserwacyjne. Pierwsze z nich (UndeW,
Jak jasno wynika z przytoczonych cytatów, i Hurley, w druku; Underwood i in., 1
dzieci cenią sobie swoje przyjaźnie i czerpią przeprowadzono na dużej grupie dzieci w
z nich radość; są one dla nich źródłem boga- ku od 8 do 12 lat; najpierw dokonywano so
tych doświadczeń emocjonalnych. Przyjaźń za- metrycznej oceny dzieci, a następnie dzieck'
pewnia im towarzystwo, wsparcie i potwier- współpracownik badaczy prowokowało ba
dzenie własnej wartości; biorąc pod uwagę, nych. W drugim badaniu (Cole, Zahn-W" ,
SPOŁECZNY KONTEKST ROZWOJU EMOCJONALNEGO 405

mith 1994) oceniano stopień zagrożenia ści z badaniami z zakresu poznania społeczne-
-'olatków zaburzeniami behawioralnymi; go (Underwood, 1997), w których starsze
^prowokować dzieci, wykorzystano w nim dzieci w reakcji na opis hipotetycznej sytuacji
b d n i e stresujący paradygmat „nieudanego częściej niż młodsze deklarowały, iż zareago-
T e z e n t u " (Saarni, 1 9 8 4 ) . wałyby na nią złością. Ta różnica kontekstu -
realne spotkanie a opis hipotetycznej sytuacji
spółpracownik-prowokator - jest szczególnie interesująca w odniesieniu
•frnderwood i Hurley (1999; Underwood i in., do rozumienia skryptów, ponieważ w obu wy-
''099) zdołali skłonić grupę aż 300 dzieci do padkach chodziło o prześladowanie przez ró-
fajziału w badaniu polegającym na grze w spe- wieśnika. Jednak realne spotkanie dotyczyło
ł n i ę do tego celu przygotowaną grę kompu- dwójki dzieci, które wcześniej się nie znały,
Tfawą z dzieckiem - współpracownikiem ba- podczas gdy w hipotetycznych opowieściach
aczy, które poinstruowano, aby do każdego bohaterowi dokuczał kolega na oczach całej
badanego dziecka adresowało łagodnie obraź- klasy. Oprócz bardzo ważnej różnicy pomię-
ifo-e komentarze, niezależnie od tego, czy prze- dzy realną sytuacją a reakcją na hipotetyczne
ciwnikwygra (co zdarzało się rzadko), czy prze- zdarzenie pojawiają się dwie kolejne, istotne
iira (częściej). Dziecko-współpracownik wygła- różnice kontekstowe: koleżeńska relacja
v s z a j 0 komentarze w rodzaju: „Jesteś słaby z agresorem oraz obecność widowni obserwu-
ach komputerowych", „Dlaczego ciągle jącej obrazę.
^"przegrywasz? Nie chcesz wygrać nagrody?" lub Potrzebne jest badanie, w którym ta sama
^Specjalnie dałem ci wygrać, żebyś nie płakał". grupa dzieci zostałaby postawiona w realnej sy-
t0żieći wypełniały też kwestionariusz socjome- tuacji oraz poproszona o odpowiedź na pyta-
(tyczny, w którym oprócz tradycyjnych katego- nia dotyczące hipotetycznego zdarzenia; w obu
*" „lubiany" i „odrzucony" znalazły się również wypadkach należałoby badać te same elemen-
0iania pozwalające zidentyfikować osoby, któ- ty kontekstu. Takie badanie pozwoliłoby nam
pi zez rówieśników były oceniane jako szcze- na poznanie wpływu, jaki na wyrażające emo-
gólnie skłonne do inicjowania agresji. cje zachowania społeczne wywierają u dzieci:
ku zdziwieniu badaczy (Underwood i Hur- obecność w realnej sytuacji oraz odpowiedź na
v,;i 1999) dzieci wskazane przez rówieśników pytania dotyczące hipotetycznych wydarzeń.
jako agresywne zachowywały się w stosunku do To idealne badanie powinno również sondo-
'Jwspótpracownika-prowokatora tak samo jak wać przekonania dzieci odnoszące się do tego,
eci nieagresywne. Ponadto zachowania czy w hipotetycznej sytuacji pozwoliłyby one
%ci lubianych przez rówieśników nie różni- sobie na zachowania wyrażające emocje (zro-
y^się od zachowań dzieci odrzuconych, z wy- bił to Underwood, 1997); zawierałoby także
rkiem kilku nieistotnych różnic, takich jak wywiad końcowy, po realnym spotkaniu (np.
jf że te pierwsze nieco dłużej utrzymywały Casey, 1993; Saarni, 1992), lub nawet ogląda-
feutralny wyraz twarzy. Co ciekawe, odrzuco- nie przez dzieci nagrań z ich reakcjami, aby do-
^'dzieci o wiele częściej prosiły prowadzących wiedzieć się, w jaki sposób ex post opisywałyby
(^Zakończenie gry przed czasem - być może one swoją reakcję emocjonalną - niezależnie
gaśnie te dzieci stałyby się bardzo zdenerwo- od tego, jak się ona przejawiała.
e lub agresywne, gdyby były zmuszone wy-
mać jeszcze dłużej z prowokatorem. Nieudany prezent
Jeżeli chodzi o różnice związane z wiekiem Cole i współpracownicy (1994) wykorzystali
łtrtcia. w tym badaniu dziewczynki nieco czę- Listę Zachowań Dziecka ( C h i l d Behavior
fcj przybierały smutny wyraz twarzy niż
Checklist; Achenbach i Edelbrock, 1983) oraz
opcy, jednakże przedstawiciele obu płci
inne narzędzia oceny, aby opisać niegrzeczne
pko okazywali złość. Starsze dzieci częściej
zachowania cztero- i pięciolatków (51 chłop-
ły neutralny wyraz twarzy, rzadziej wyrażały
ców i 31 dziewczynek). Następnie przyporząd-
jitek, a sporadycznie - złość. Autorzy wska-
kowano dzieci do trzech grup: wysokiego,
fakt, że takie wyniki stoją w sprzeczno-
średniego i niskiego ryzyka. Różnice związane
406 PSYCHOLOGIA EMOCJI

z płcią wskazywały, iż dziewczynki częściej kluczowa dla wyrażających emocje z


przejawiają symptomy przygnębienia i niepo- cecha kontekstowa okazała się interp
koju; ponadto objawy w grupie wysokiego ry- nalna w swej naturze. Z cechą tą wch
zyka były bardziej uzewnętrznione. jednak w interakcję indywidualne cechy
Gdy dzieci zapoznały się już z miejscem, - dokładnie: ich płeć i skłonność do nie-
w którym przeprowadzano badanie, poproszo- nych zachowań. Rothbart i Bates (l9j
no je, by uszeregowały grupę „prezentów" widok takich wyników mogliby za
w zależności od tego, które najbardziej chcia- stwierdzić, iż kolejny raz okazało się, że
łyby dostać. Następnie prowadząca, która nie miczna interakcja temperamentu (zakła
wiedziała, do jakiej grupy ryzyka należy dziec- że dzieci z grupy ryzyka swoim zachow
ko, wręczała mu najmniej pożądany prezent. ujawniały społecznie niepożądane cechy-
Wychodziła, zostawiając dziecko na minutę peramentu) i płci jest uzależniona od ko
samo, po czym do pokoju wchodziła kolejna stu, który ją uruchamia.
badaczka, mówiąc, że nastąpił błąd, i pytając
je o uczucia dotyczące „prezentu" (70% odpo-
wiedzi negatywnych) oraz o to, czy sądzi, że WPŁYWANIE NA STAN
poprzednia pani wiedziała, jak ono się czuje
EMOCJONALNY INNYCH
w związku z niechcianym prezentem (prawie
80% dzieci odpowiedziało, że nie sądzi, by ko- Ostatnim badaniem, jakie tu omówię, zw
bieta to wiedziała). Następnie wyrazy twarzy nym z wpływem kontekstu społeczneg
i zachowania werbalne dzieci były kodowane dziecięce zachowania wyrażające emocje,
i sumowane; wśród wyników znajduje się rów- dzie praca mojego autorstwa (Saarni, 1
nież kilka interesujących spostrzeżeń dotyczą- Przed dziećmi postawiono zadanie poci
cych kontekstu. Chłopcy z grupy wysokiego ry- przygnębionej „ankieterki", która p
zyka przejawiali więcej gniewnych i niegrzecz- zachowywała się wobec nich w sposób
nych (grubiańskich) zachowań w obecności przyjacielski. Zadanie społeczne wydaje
eksperymentatorki, ale po jej wyjściu poziom dość proste; największym wyzwaniem dla.
negatywnych zachowań chłopców z grupy wy- ci okazało się radzenie sobie z własnymi
sokiego i niskiego ryzyka się wyrównywał. I od- cjami. Konfrontacja z przygnębioną k
wrotnie - czynnikiem różnicującym wśród mogła sprawić, iż dzieci poczują się sm
dziewczynek było natężenie pozytywnych za- rozgniewane, że tak łatwo zgodziły się je.
chowań: dziewczynki z grupy niskiego ryzyka móc, lub zdopingowane, by poprawić j '
przejawiały ich najwięcej, a te z grupy wysokie- strój. Osiemdziesięcioro dzieci w trzeć'
go ryzyka - najmniej, gdy prowadząca była pach wiekowych (7-8, 9-10 i 11-12 lat)
obecna zaraz po wręczeniu niechcianego pre- kało się dwukrotnie sam na sam / kob
zentu. Kiedy jednak dziewczynki zostawały sa- którą przedstawiono im jako „ankieterkę"
me, te z grupy niskiego ryzyka przejawiały naj- pierwszym razem kobieta była w zdecydo,
więcej negatywnych zachowań wobec niechcia- dobrym nastroju i nawiązywała z dziećmi,
nego prezentu (najczęściej było to marszczenie jazną rozmowę; podczas drugiego spo
brwi), podczas gdy dziewczynki z grupy wyso- (tydzień później) wydawała się smutna i
kiego ryzyka zdawały się nie reagować na tę gnębiona. Mimo że utrzymywała z dzi
zmianę kontekstu - ich zachowanie nie ulega- kontakt wzrokowy i była zwrócona w jego
ło zmianie, niezależnie od obecności (lub nie- nę, to jednocześnie była przygarbiona'
obecności) prowadzącej badanie. uśmiechała się i niewiele mówiła (a jeśli'
matowym, jednostajnym tonem). Po trz:.
Nie będę tu przedstawiać szczegółowej in-
nutach takiej interakcji kobieta stawał
terpretacji tego badania, której dokonali Cole
bardziej ożywiona i pogodna; było to spo,,
i jego współpracownicy (skupiając się głównie
wane względami etycznymi - dzieci miały,
na interakcji pomiędzy rolą płciową a niepo-
ścić sesję przekonane, że udało im się j
żądanymi zachowaniami u małych dzieci).
móc. „Asystent", odprowadzający dzi
Ograniczę się do stwierdzenia, że kolejny raz
SPOŁECZNY KONTEKST ROZWOJU EMOCJONALNEGO 407

j z powrotem, przed drugim spotkaniem zgodzili się to robić (na przykład bębnili pal-
sil )e> ^ pomogą mu pocieszyć jego „kole- cami po stole, kiwali się na krzesłach i tym po-
ę", która czuta się „nie najlepiej". Wszyst- dobnie).
'((izieci się na to zgodziły. Interpersonalna manipulacja kontekstem
•-W trakcie pierwszej interakcji z ankieterką - konieczność interakcji z osobą wesołą lub
n-stkie dzieci były nagrywane na wideo. To smutną - wyraźnie wywoływała u dzieci od-
«,.J.)liło określić wyjściowy poziom wyraża- mienne zachowania wyrażające emocje, z tym
•Lych emocje zachowań, gdy dzieci przebywa- że wyniki wywiadu końcowego, przeprowa-
sz kobietą w pozytywnym nastroju. Ten po- dzonego przez „asystenta" po powrocie dzieci
i'wyjściowy można było następnie porów- do klasy, były bardziej złożone. Dzieci werbal-
h C ,z ich zachowaniem, kiedy usiłowały nie potwierdzały, że są świadome stanu emo-
cieszyć smutną ankieterkę. Aby kontrolo- cjonalnego ankieterki, ale miały mniejszą
ć 1 całość interakcji, za plecami dzieci świadomość tego, w jaki sposób się wobec niej
'mieszczono ustawione pod kątem lustro, zachowywały. Na to pytanie najmłodsze dzieci
'dzięki któremu można było rejestrować rów- najczęściej odpowiadały: „Nie wiem"; odpo-
' pież ekspresyjne zachowania „ankieterki" wo- wiedzi dziewięcio- i dziesięciolatków wskazy-
bec nich. wały, iż dzieci te sądziły, że pocieszyły kobietę
dzięki silnemu zorientowaniu na ceł; najstar-
Wyniki wykazały, że starsze dzieci (11-12
sze dzieci najczęściej podawały wyjaśnienia
) były najbardziej pozytywne w swoich wyra-
ukierunkowane społecznie (na przykład „Sta-
jąeych emocje zachowaniach, zarówno
rałem się mówić o przyjemnych rzeczach",
"(trakcie sesji pogodnej, jak i smutnej. Śred-
„Starałam się być dla niej miła"). Co więcej,
i arupa wiekowa przedstawiała zastanawia-
2 4 % odpowiedzi starszych dzieci wskazywało
co" płaski profil emocjonalny w reakcji na
dokładnie na ich własne zachowania wyrażają-
; stany emocjonalne. Tymczasem wśród
ce emocje jako na sposób pocieszenia kobiety
"jmłodszych dzieci były i takie, które wyda-
ły,się całkowicie „pochłonięte" przez smut- - najczęściej była to odpowiedź „Dużo się
' tiąstrój ankieterki i wyglądały tak, jakby za- uśmiechałam". Dziewczęta odpowiadały w ten
śmiały same się rozpłakać, schować się pod sposób dwukrotnie częściej niż chłopcy, a czę-
tem lub próbować ucieczki. Co ciekawe, je- stość ich uśmiechania się w obecności przy-
nftsto- i dwunastolatki oprócz przejawiania gnębionej kobiety była o 5 0 % większa.
jbardziej pozytywnych zachowań wobec an- Badanie było również nietypowe pod innym
'eterki przejawiały także najwięcej zachowań względem - po opuszczeniu pokoju przez każde
azujących na napięcie - takich jak przygry- kolejne dziecko ankieterka wypełniała kwestio-
ie. warg, dotykanie się, pocieranie palcami nariusz dotyczący jej reakcji emocjonalnej na
•'taX dalej. Z punku widzenia wywieranego dziecko, a także sposobu, w jaki je spostrzegała.
prażenia te starsze dzieci wydawały się bar- W wypadku ponad połowy młodszych dzieci
tnej skupione na sobie i pozostawać pod miała ona wrażenie, że czuły się w jej obecności
ejszym wpływem wyrażającego emocje za- bardzo nieswojo, gdy wydawała się przygnębio-
__ ogania smutnej kobiety, mimo nacechowa- na; w wypadku dzieci ze średniej grupy wieko-
. napięciem zachowań niewerbalnych, wej odsetek ten wynosił 26%, a w najstarszej -
eść ich rozmów z kobietą również była bar- zero. Dokładnie połowa najstarszych dzieci zo-
ej „pozytywna" ponadto dzieci te mówiły stała oceniona jako zachowująca się w dość
_ęcej niż pozostałe dwie grupy, które w obec- swobodny i zrelaksowany sposób. Jeśli chodzi
ści ankieterki miały skłonność do „zamyka- o samopoczucie samej ankieterki po spotkaniu
jif1?"- W baidaniu wykazano niewiele różnic z dzieckiem, zauważono znaczące różnice mię-
„zanych z płcią, choć starsze dziewczynki dzy poszczególnymi grupami wiekowymi. W od-
,, ej się uśmiechały do smutnej kobiety, niesieniu do starszych dzieci częściej odczuwała
bując ją pocieszyć. Starsi chłopcy - prze- ona ulgę, wobec dzieci młodszych zaś miała po-
*e - zdawali się poirytowani perspektywą czucie winy. Te subiektywne relacje osoby pro-
eszania kogokolwiek, mimo że wcześniej wadzącej badanie dokładnie odpowiadały ob-
408 PSYCHOLOGIA EMOCJI

serwowanym zachowaniom emocjonalnym cjonują te relacje i które poprzez to w


dzieci. Wykorzystanie subiektywnych samoopi- na nasze zachowania emocjonalne. Pie
sów eksperymentatorów może się w przyszłości omówionym przeze mnie parametrem
okazać użyteczną strategią w dalszych bada- bliskość relacji między uczestnikami in
niach sposobu wyrażania się intersubiektywno- cji; ważna jest tu również wzajemna
ści w nacechowanych emocjonalnie wymianach społeczna oraz różnica pod względem
interpersonalnych. danej władzy. Badacze komunikacji nić
Opisane tu badanie obserwacyjne rodzi balnej już dawno uznali, że czynniki te od
wiele pytań dotyczących wzajemnych interak- wają ważną rolę w zachowaniach eks
cji pomiędzy sposobami wyrażania emocji nych (np. Mehrabian, 1981). Tr:
dwóch jednostek, jak również dodatkowego wymiarem kontekstu społecznego, który i
efektu, jaki powoduje u dzieci świadomość te- to brać pod uwagę w badaniach obser
go, że będą filmowane. Manipulacja polegają- nych, a także w badaniach poznania społ:"
ca na interakcji z osobą smutną lub szczęśliwą nego, jest stopień, w jakim zachowanie
nakładała się na inne cechy kontekstu - osoba cjonalne jest odsłonięte - to znaczy, na-
ta była słabo znana dzieciom, dorosła (a więc jest prywatne, a na ile publiczne. Dzieci i
spostrzegana jako mająca większą władzę), nają włączać ten wymiar do swoich aut.
szerszy kontekst zaś łączył się z faktem, że zentacji w chwili pojawienia się samoświad
dzieci znajdowały się w szkole. Radzenie sobie mości (np. Lewis, 1992), a umiejętność do
w domu z przygnębionymi dorosłymi, dobrze nywania porównań społecznych pomiędzy
znanymi dziecku, to całkowicie odmienny kon- a Innym poszerza zakres używania przez;
tekst, który szczegółowo zbadała Zahn-Waxler tego wymiaru (np. Ruble, Boggiano, Feld
i jej współpracownicy w odniesieniu do młod- i Loebl, 1980; Saarni i Weber, 1999).
szych dzieci (Zahn-Waxler, Cole i Barrett, tych trzech wymiarów należy wziąć pod
1991; Zahn-Waxler, Kochańska, Krupnick ludzką motywację tworzenia pożądanej
i McKnew, 1990). Jednakże w obu środowi- mości (obejmującej również kategorie
skach efekty interakcji z przygnębionym doro- łeczne, takie jak płeć), której znaczenie
słym są wyraźnie bardziej negatywne w wypad- wa z reakcji innych na projektowany o'
ku dzieci młodszych. Być może jednym z zadań, (Baumeister, 1993; Harter, 1998). W tym
jakie uczą się rozwiązywać nastolatki w Amery- sie tożsamość sama tworzy kontekstualny ]
ce Północnej, jest to jak, kiedy i wobec kogo na- ces, który przenika ludzkie doświadc
leży „odłączać" swoje emocje, tak aby zacho- emocjonalne i społeczne (zob. np. badani®
wać własne granice emocjonalne wówczas, gdy tyczące wykorzystania przez nastolatków
jest to dla nas korzystne (na przykład nastolat- bistego „głosu" lub schematu samego si
ki w mniejszym stopniu angażują się w konflik- jako sposobu zintegrowania społecznych:
ty między rodzicami; Cummings, Ballard i El- kiwań dotyczących emocji w: Harter, Wat
-Sheikh, 1991; Cummings i Davies, 1994). Whitesell i Dastelic, 1998). Komunik
emocjonalna odzwierciedla interakcję
procesów konstruowania tożsamości, one
wpływają na dynamiczną naturę intersub"
WNIOSKI tywności.

Rozpoczęłam ten rozdział od prezentacji zało-


żenia, które wyznacza moje spojrzenie na roz- PODZIĘKOWANIA
wój emocjonalny - chodzi o to, że nasze do-
świadczenie emocjonalne jest nierozerwalnie
związane z relacjami z innymi. Pragnę go za- Część niniejszego rozdziału została zacze
kończyć podsumowaniem istotnych parame- ta z pracy Saarni (1999). Copyright: The
trów kontekstu społecznego, w których funk- ford Press, 1999. Adaptacja za zgodą wyda
SPOŁECZNY KONTEKST ROZWOJU EMOCJONALNEGO 409

LITERATURA

fllport. F/H. (1924). Social psychology. Boston: Hough- Carpendale, J. (1997). An explication of Piagefs construc-
tivism: Implications for social cognitive development.
• - łhricnn R (1981)- Psychological status of the script W: S. Hala (red.), The development of social cogni-
tion (s. 35-64). Hove, England: Psychology Press.
~ concept. American Psychologisł, 36, 715-729.
Arhenbach, T„ Edelbrock, C. (1983). Manuał for the Casey, R. (1993). Children's emotional experience: Rela-
# rfyirf Behavior Checklist and Child Behavior Profile. tions among expression, self-report, and understan-
• Burlington: University of Vermont, Department of ding. Developmental Psychology, 29,119-129.
m psychiatry.
Cassidy, J., Parkę, R., Butkovsky, L., Braungart, J.
(1992). Famiiy-peer connections: The roles of emo-
=•••'..• A m o n . j o n e s , C. (1986). The thesis of constructionism.
tional expressiveness within the family and chil-
^ W' R Harre (red.), The social construction of emo-
dren^ understanding of emotions. Child Develop-
tions (s. 32-56). Oxford: Blackwell.
ment, 63, 603-618.
•"'""Asher S., Rose, A. (1997). Promoting chiidren's social-
'''śi -emotional adjustment with peers. W: P. Salovey, Cervantes, C., Callanan, M. (1998). Labels and explana-
3 Sluyter (red.), Emotional development and emotio- tions in mother-child emotion talk: Age and gender dif-
nalintelligence (s. 196-224). New York: Basic Books. ferentiation. Developmental Psychology, 34,88-98.
K f a i n u m , C. K„ Lounsbury, K„ Pollio, H. (1984). The de- Cole, P. M„ Zahn-Waxler, C„ Smith, K. D. (1994).
velopment of iaughter and smiling in nursery schooi Expressive control during a disappointment: Varia-
children. Child Development, 55,1946-1957. tions reiated to preschooler's behavior probiems.
• Banerjee M. (1997). Peeling the onion: A multilayered Developmental Psychology, 30, 835-846.
"'''* V i ew ' of children's emotional deveiopment. W: S. Ha- Conroy, M„ Hess, R. D„ Azuma, H„ Kashiwagi, K. (1980).
' . „ • . - la (red.), The development of social cognition Maternal strategies for regulating children's beha-
(s. 241-272). Hove, England: Psychology Press. vior: Japanese and American families. Journal of
flsirrett, K. (1993). The deveiopment of nonverbal com- Cross-Cultural Psychology, 11,153-172.
•mgJtiu munication of emotion: A functionalist perspective. Cummings, E. M„ Ballard, M„ Ei-Sheikh, Wl. (1991). Re-
Journal of Nonverbal Behavior, 17,145-169. sponses of children and adolescents to interadult an-
"flarrett,1 K. C., Campos, J. J. (1987). Perspectives on ger as a function of gender, age, and mode of
" emotional development: II. A functionalist approach expression. Merrill-Palmer Ouarterly, 37, 543-560.
•STM to emotions. W: J. D. Osofsky (red.), Handbook of Cummings, E. M., Davies, P. T. (1994). Children and
'infant development (wyd. II, s. 555-578). New York: marital conflict: The impact of family dispute and re-
• Wiley. solution. New York: Guilford Press.
B|tes, J. (1976). Effects of children's nonverbai behavior Denham, S., Auerbach, S. (1995, kwiecień). Mother-child
yupon adults. Child Development, 47,1079-1088. dialogue about emotions and preschoolers' emotio-
'Bailmeister, R. (1993). Self-presentation: Motivational, nal competence. Praca przedstawiona na odbywają-
%ognitive, and interpersonal patterns. W: G. van cym się co dwa lata zjeździe Society for Research in
Hepk, P. Bonaiuto, I. J. Deary, W. Nowack (red.), Chjld Development, Indianapolis, IN.
''Personality psychology in Europę (t. 4, s. 257-280). Dewey, J. (1925). Experience and naturę. La Salle, IL:
•Ttlburg, The Netherlands: Tilburg University Press. Open Court Press.
; Bnetherton, I., Fritz, J., Zahn-Waxler, C„ Ridgeway, D.
Dewey, J. (1934). Art as experience. New York: Berkeley.
~ -' (1986). Learning to talk about emotions: A functiona- Donnelly, M. E. (red.). (1993). Reinterpreting the legacy
- _ list perspective. Child Development, 57,529-548. of William James. Washington, DC: American Psy-
'BfSwnell, C. A. (1989). Socially-shared cognition: The chological Association.
fe.łole of social context in the construction of knowledge. Doubleday, C., Kovaric, P., Dorr, A., Beizer-Seidner, L.,
W: L. Winegar (red.), Social interaction and the de- Lotta, J. (1986, sierpień). Children's knowledge of
velopment ofchildren's understanding (s. 173-205). cultural norms for emotional expression and beha-
tJNorwood, NJ: Ablex. vior. Praca przedstawiona w American Psychologi-
!?;Campos, J. J. (1994, wiosna). The new functionalism in cal Association, Washington, DC.
K • -'emotion. SRCD Newsletter, 2, 4, 7. Dunn, J., Bretherton, I., Munn, P. (1987). Conversations
^Camras, L. (1991). Conceptualizing early infant affect: about feeling states between mothers and their
; Emotions as fact, fiction or artifact? W: K. T. Strong- young children. Developmental Psychology, 23,
• -lfman (ret)-)> International review ofstudies on emo- 132-139.
f -tion (t. 1, s. 16-28). New York: Wiley.
Dunn, J., Brown, J. (1994). Affect expression in the fami-
A^ppella, J. (1981). Mutual influence in expressive beha- ly, children's understanding of emotions, and their
vior: Adult-adult and infant-adult dyadic interaction. interactions with others. Merrill-Palmer Ouarterly,
Psychological Bulletin, 89,101-132. 40,120-137.
410 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Dunn, J., Brown, J., Beardsall, L. (1991). Family talk a globalizing society. American Psycholoow
about feeling states and children's later understan- 1111-1120.
ding of others' emotions. Developmental Psycholo- Hubbard, J. (1995). Emotion expression, emotion
gy, 27, 448-455. reness, and goal orientation: The role of
Fabes, R., Eisenberg, N., Smith, M., Murphy, B. (1996). metric status, aggression, and gender. Praca t
Getting angry at peers: Associations with liking ofthe stawiona na odbywającym się co dwa lata L
provocateur. Child Development, 67, 942-956. Society for Research in Child Development, In
Feinman, S. (red.). (1992). Social referencing and the polis, IN.
social construction of reality in infancy. New York: James, W. (1975). Pragmatism. W: W. James,
Plenum Press. tism and the meaning of truth (red. F.'
Fernandez-Dols, J., Ruiz-Belda, M. (1995). Expression of Cambridge, MA: Harvard University Press. (
emotion versus expressions of emotions. W: J. A. publikacja w 1907).
Russell, J. Fernandez-Dols, A. Manstead, J. Wellen- Josephs, I. (1998). Constructing one's self in the city'
kamp (red.), Everyday conceptions of emotion: An the silent: Dialogue, symbols, and the role of "as
introduction to the psychology, anthropology and in self-development. Human Development "
linguistics of emotion (s. 505-522). Dordrecht, The 180-195.
Netherlands: Kluwer. Kitayama, S., Markus, H. (red.). (1994). Emotion-
Fivush, R. (1991). The social construction of personal culture. Washington, DC: American Psycho
narratives. Merrill-Palmer Ouarterly, 37, 59-82. Association.
Fogel, A., Nwokah, E., Young Dedo, J., Messinger, D., Konner, M. (1972). Aspects ofthe developmental
Dickson, K. L„ Matusov, E„ Holt, S. (1992). Social gy of a foraging people. W: N. Blurton-Jones i
process theory of emotion: A dynamie systems ap- Ethological studies of child behavior (s. 28
proach. Social Development, 1,122-150. Cambridge, England: Cambridge Universny Press.
Goldsmith, H. H. (1993). Temperament: Variability in de- Kraut, R., Johnson, R. (1979). Social and em
veloping emotion systems. W: M. Lewis, J. M. Havi- messages of smiling: An ethological approach.
land (red.), Handbook of emotions (s. 353-364). nal of Personality and Social Psychology,
New York: Guilford Press. 1539-1553.
Gordon, S. L. (1989). The socialization of children's Lerner, R. M„ Kauffman, M. (1985). The conceptof"
emotions: Emotional culture, competence, and expo- velopment in contextualism. Developmentall
sure. W: C. Saarni, P. Harris (red.), Children's un- 5, 309-333.
derstanding of emotion (s. 319-349). Cambridge, Lewis, C. (1986). Children's social development in^
England: Cambridge University Press. pan: Research directions. W: H. Stevenson, H
Gottman, J„ Katz, L. F„ Hooven, C. (1997). Meta-emo- ma, K. Hakuta (red.), Child development and,
tion. Hillsdale, NJ: Erlbaum. tion in Japan (s. 186-200). New York: Freeman|
Grolnick, W., Bridges, L„ Connell, J. (1996). Emotion re- Lewis, IW. (1978). Situational analysis and the study.
gulation in two-year-olds: Strategies and emotional behavioral development. W: L. Pervin, M.;
expression in four contexts. Child Development, 67, (red.), Perspectives in interactional psy
928-941. (s. 49-66). New York: Plenum Press.
Halberstadt, A. G. (1991). Toward an ecology of expres- Lewis, M. (1989). Cultural differences in child"
siveness: Family socialization in particular and a mo- knowledge of emotional scripts. W: C. "
del in generał. W: R. S. Feldman, B. Rime (red.), Fun- P. Harris (red.), Children's understanding of
damentals of nomerbal behavior (s. 106-160). New tion (s. 350-374). New York: Cambridge Uniye
York: Cambridge University Press. Press.
Harris, G. (1978). Casting out anger. Cambridge, En- Lewis, M. (1992). Shame: The exposed self. New,Y,'
gland: Cambridge University Press. Free Press.
Harter, S. (1998). The development of self-represen- Lewis, M. (1997). Altering fafe: Why the past does
tations. W: W, Damon (red. serii), N. Eisenberg (red. predict the futurę. New York: Guilford Press.
tomu), Handbook of child psychology: Vol. 3. Social, Lewis, M., Feiring, C. (1981). Directand indirect i
emotional, and personality development (wyd. V, tions in social relationships. W: L. Lipsitt, C. R
s. 553-617). New York: Wiley. -Collier (red.), Advances in infancy research (t,
Harter, S., Waters, P. L„ Whitesell, N„ Dastelic, D. s. 129-161). Norwood, NJ: Ablex.
(1998). Level of voice among female and małe high Lewis, M„ Freedle, R. (1973). Mother-infant dyad?
school students: Relational context, support, and cradle of meaning. W: P. Pliner, L Krames, T.
gender orientation. ChildDevelopment, 34,892-901. way (red.), Communication and affect:
Hermans, H. J„ Kempen, H. J. (1998). Moving cultures: and thought (s. 127-155). New York: A
The perilous problems of cultural dichotomies in Press.
SPOŁECZNY KONTEKST ROZWOJU EMOCJONALNEGO 411

• | n/| Michalson, L. (1983). Children's emotions A developmental analysis of the role of social com-
ańrf moods: Developmental theory and measure- parison in self-evaluation. Developmental Psycholo-
ment New York: Plenum Press. gy, 16,105-115.
;: _ M Michalson, L. (1985). Faces as signs and Saarni, C. (1984). An observational study of children's
wmbols. W: G. Zivin (red.), The development of attempts to monitor their expressive behavior. Child
"7 pXDreSsive behavior: Biology-environment interac- Development, 55,1504-1513.
W tjons (s. 153-182). New York: Academic Press. Saarni, C. (1988). Children's understanding ofthe inter-
I' q (1983). Parental goals, ethnopsychology, and personal consequences of dissemblance of nonver-
the development of emotional meaning. Ethos, 11, bal emotional-expressive behavior. Journal of Non-
'246-262. verbal Behavior, 12 (4, Pt. 2), 275-294.
«/iaver J Salovey, P. (1997). What is emotional intelli- Saarni, C. (1989). Children's understanding of strategie
aence? W: P. Salovey, D. Sluyter (red.), Emotional control of emotional expression in social transac-
' development and emotional intelligence (s. 3-31). tions. W: C. Saarni, P. Harris (red.), Children's un-
v New York: Basic Books. derstanding of emotion (s. 181-208). New York:
~MrNaughton, S. (1996). Ways of parenting and cultural Cambridge University Press.
identity. Culture and Psychology, 2,173-202. Saarni, C. (1990). Emotional competence: How emo-
•Mehrabian, A. (1981). Silent messages: Implicit com- tions and relationships become integrated. W: R. A.
' munication of emotions and attitudes. Blemont, CA: Thompson (red.), Nebraska Symposium on Motm-
Wadsworth. tion: l/o/. 36. Socioemotional development
(s. 115-182). Lincoln: University of Nebraska
'Miller, P., Sperry, L. L. (1987). The socialization of anger Press.
and aggression. Merrill-Palmer Ouarterly, 33,1-31.
i Ł m e , D. L, Fernald, A., Herrera, C. (1996). Infants' Saarni, C. (1992). Children's emotional-expressive beha-
responses to facial and vocal emotional signals in viors as regulators of others' happy and sad states.
New Directions for Child Development, 55, 91-106.
'„ a social referencing paradigm. Child Development,
67, 3219-3237. Saarni, C. (1997). Coping with aversive feelings. Motiva-
.Nelśón, K. (1996). Language in cognitive development: tion and Emotion, 21,45-63.
' Emergence of the mediated mind. New York: Cam- Saarni, C. (1999). The development of emotional com-
V bridge University Press. petence. New York: Guilford Press.
Olthof, T., Englelberts-Vaske, A. (1997). Kindergarten- Saarni, C., Mumme, D., Campos, J. (1998). Emotional
iaged children's reactions to an emotionally charged development: Action, communication, and under-
, naturalistic event: Relations between cognitions, seif- standing. W: W. Damon (red. serii), N. Eisenberg
%t> reported emotions, and emotional behaviour. Journal (red. tomu), Handbook of child psychology: l/o/. 3.
of Child Psychology and Psychiatry, 38,449-456. Social, emotional, and personality development
Qppeiiheim, D„ Nir, A., Warren, S., Emde, R. (1997). (wyd. V, s. 237-309). New York: Wiley.
. Emotion regulation in mother-child narrative co-con- Saarni, C., von Salisch, M. (1993). The socialization of
'struction: Associations with children's narratives emotional dissemblance. W: M. Lewis, C. Saarni
and adaptation. Developmental Psychology, 33, (red.), Lying and deception in everyday life
284-294. (S, 106-125). New York: Guilford Press.
facker, M. J. (1989). The development of practical social Saarni, C„ Weber, H. (1999). Emotional displays and
understanding in elementary school-age children. W: dissemblance in childhood: Implications for self-
L. T. Winegar (red.), Social interaction and the deve- -presentation. W: R. Feldman, P. Philippot (red.), The
lopment of children's understanding (s. 67-94). social context of nomerbal behavior (s. 71-105).
Norwood, NJ: Ablex. Cambridge, England: Cambridge University Press.
Parker, J., Herrera, C. (1996). Interpersonal processes in Shigaki, I. S. (1983). Child care practices in Japan and
friendship: A comparison of abused and nonabused the United States: How do they reflect cultural values
children's experiences. Developmental Psychology, in young children? Young Children, 38,13-24.
32,1025-1038. Sroufe, A. (1996). Emotional development. Cambridge,
|atner, H„ Stettner, L. (1991). Thinking and feeling: Put- England: Cambridge University Press.
ting Humpty Dumpty together again. Merrill-Palmer Steinberg, S., Laird, J. (1989). Parent attributions of
Ouarterly, 37,1-26. emotion to their children and the cues children use in
Rothbart, M„ Bates, J. E. (1998). Temperament. W: perceiving their own emotions. Motivation and Emo-
W. Damon (red. serii), N. Eisenberg (red. tomu), tion, 13,179-191.
Handbook of child psychology: l/o/. 3. Social, emo- Thompson, R. A. (1994). Emotion regulation: A theme in
tional, and personality development (wyd. V, search of definition. W: N. Fox (red.), The develop-
s. 105-176). New York: Wiley. ment of emotion regulation: Bioiogical and behavio-
wble, D„ Boggiano, A., Feldman, N„ Loebl, J. (1980). ral considerations. Monographs of the Society for
412 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Research in Child Development, 59 (2-3, seria von Salisch, M. (1991, kwiecień). Emotionalexp
240), 25-52. in peer negotiations. Praca przedstawiona ha
Thompson, R. A. (1998). Early sociopersonallty develop- wającym się co dwa lata zjeździe Society for R-
ment. W: W. Damon (red. serii), N. Eisenberg (red. in Child Development, Seattle, WA.
tomu), Handbook of child psychology: l/o/. 3. Social, von Salisch, M. (1996). Relationships between c
emotional, and personality development (wyd. V, Symmetry and asymmetry among peers,
s. 25-104). New York: Wiley. and siblings. W: A. E. Auhagen, M. von
Tomasello, M., Kruger, A. C., Ratner, H. H. (1993). Cultural (red.), The diversity of human relatión
leaming. Behavioral and Brain Sciences, 16,495-552. (s. 59-77). New York: Cambridge University
Trevarthen, C. (1984). Emotions in infancy: Regulators of Wasserman, G., Lewis, M. (1982). The effects of
contact and relationships with persons. W: K. Sche- ations and situation transitions on maternal and
rer, P. Ekman (red.), Approaches to emotion fant behavior. Journal of Genetic Psychology 1
(s. 129-157). Hillsdale, NJ: Erlbaum. 19-31. 1

Trevarthen, C. (1993). The function of emotions in early in- Whitesell, N„ Harter, S. (1996). The interpersonal
fant communication and development. W: J. Nadel, of emotion: Anger with close friends and clas
L. Cumaioni (red.), Newperspectives in early commu- Child Development, 67,1345-1359.
nicative development (s. 48-81). London: Routledge. Wierzbicka, A. (1994). Emotion, language, and c
Underwood, M. K. (1997). Peer social status and chil- scripts. W: S. Kitayama, H. Markus (red.), Er,
dren^ choices about the expression and control of and culture (s. 133-196). Washington, DC:
positive and negative emotions. Merrill-Palmer can Psychological Association.
Ouarterly, 43 (4), 610-634. Wu, D. Y. H. (1996). Chinese childhood socialization
Underwood, M. K, Hurley, J. (1999). Emotion regulation and M. H. Bond (red.), The handbook of Chinese pi
peer relationships during the middle childhood years. W: logy (s. 143-154). New York: Oxford University
C. Tamis-LeMonda, L. Baiter (red.), Child psychology: Zahn-Waxler, C„ Cole, P. M., Barrett, K. C. (1991)!
A handbook of contemporary issues (s. 237-258). Phi- and empathy: Sex differences and implications
ladelphia, PA: Psychology Press / Taylor & Francis. the development of depression. W: J. Garber, K. D:
Underwood, M. K., Hurley, J., Johanson, C., Mosley, J. (red.), The development of emotion regulation
(1999). An experimental, observational investigation dysregulation (s. 243-272). New York: Cam
of children's responses to peer provocation: Deve- University Press.
lopmental and gender differences in middle childhood. Zahn-Waxler, C., Kochańska, G., Krupnick, J., McKnew,
Child Development, 70,1428-1446. (1990). Patterns of guiit in children of depressed
Vandenberg, B. (1998a). Hypnosis and human develop- well mothers. Developmental Psychologyf"
ment: Interpersonal influence of intrapersonal pro- 51-59.
cesses. Child Development, 69, 262-267. Zeman, J., Shipman, K. (1998). Influence of social:
Vandenberg, B. (1998b). Infant communication and the text on children's affect regulation: A functió
development of hypnotic responsivity. International perspective. Journal of Nomerbal Behavior,
Journal of Clinical and Experimental Hypnosis. 141-165. : ;
Część IV
CZYNNIKI SPOŁECZNE
I OSOBOWOŚCIOWE
[I.

v I POMIAR DOBROSTANU
NEGO gj DOBROSTAN
EMOCJONALNY
ATY DOBROSTANU
jHHSSHflH
DOTYCZĄCE PRZYCZYN
IlKTYWNEGO DOBROSTANU
Ed Diener
Richard E. Lucas
^KOWANIA

D obrostan emocjonalny, podobnie jak zdrowie fi-


zyczne, można oceniać w wielu różnych aspektach.
Jednak w obydwu sferach trudno jest stwierdzić,
który z tych aspektów ma największe znaczenie dla ogól-
nego samopoczucia. Czy kobieta może powiedzieć, że
jest w dobrej kondycji fizycznej wtedy, kiedy nie choruje,
czy też konieczne jest, żeby była silna i żeby rozpierała ją
energia? Czy mężczyzna ma dobre samopoczucie emo-
cjonalne wtedy, kiedy nie jest w depresji, czy też musi
mieć dobrą opinię o sobie samym i o swoim życiu? Myers
i Diener (1995) twierdzą, że psychologowie nadmiernie
koncentrują się na negatywnych aspektach życia ludzi.
Liczba artykułów psychologicznych na temat negatyw-
nych stanów przewyższa liczbę artykułów na temat sta-
nów pozytywnych w stosunku 17:1. Odpowiadając na to
nierówne traktowanie samopoczucia psychicznego ba-
dacze zajęli się pozytywną stroną spektrum dobrostanu
emocjonalnego. Kwitnie dziedzina „subiektywnego
dobrostanu" (subjective well-being - SWB), zajmująca
się takimi zagadnieniami, jak szczęście, zadowolenie
z życia i morale (zob. Diener, Suh, Lucas i Smith, 1999;
416 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Kahneman, Diener i Schwarz, 1999; Strack,


Argyle i Schwarz, 1991).
Jak wskazuje nazwa, na dobre samopoczu- DEFINICJA I POMIAR J
cie składa się to, w jaki sposób ludzie sami
oceniają swoje życie. Chociaż miary takie, jak
DOBROSTANU EMOCJONALNEJ
statystyka przestępczości, wskaźniki zdrowia
i zamożności, niewątpliwie mają związek z ja- Emocje i nastroje są zjawiskami wszeduihccn
kością życia, to owe zewnętrzne kryteria nie mi - to od nich zależy, czy każda chwila naszet
pomagają wychwycić, czym jest szczęście. Ak- przytomnego życia jest przyjemna, czy nieprz
tywiście działającemu na rzecz skrzywdzonych jemna. Na podstawie badań doświadczeń cmi
i poniżonych może służyć środowisko o wyso- cjonalnych prowadzonych metodą prób,
kiej przestępczości i o niskich dochodach. Tra- zdarzeń, Diener, Sandvik i Pavot (1991) w\kdzi
dycyjne wskaźniki społeczne nie wykażą po- li, że ludzie relaqonują występowanie pcwnyc
czucia sensu życia i osobistego zadowolenia, reakcji emoq'onalnych przez niemal c.ily czai
jakie ten człowiek zyskuje, pomagając innym. Co więcej, doświadczenia emocjonalne s<i
Ludzie oceniają warunki w zależności od wła- lencyjne - to znaczy, że można bez trudu okr<
snych oczekiwań, systemu wartości i wcze- ślić, czy są pozytywne, czy negatywie (Kahn<
śniejszych doświadczeń. Badacze SWB przy- man, 1999). Biorąc pod uwagę wszecłuibecnoś
wiązują wagę do elementu subiektywności i walencję emoq'i, trudno się dziwić, że kied\ lv
i badają to, co jednostka czuje i myśli na temat dzie oceniają swoje „szczęście", to n;i|\\aznie
własnego życia. szą rolę zdaje się odgrywać przyjemność rcakc
Aby uchwycić ten subiektywny element, emocjonalnych. Larsen (1989) wykazuje, że skaj
badacze SWB analizują to, w jaki sposób lu- SWB, opierające się na samoopisach, ba/uja n
dzie oceniają swoje życie. Mogą to być oceny twierdzeniach sytuujących się na pozytywni
poznawcze (na przykład zadowolenie z życia krańcu skali odczuwania przyjemności cmocji
lub z pracy) albo afektywne (radość; Andrews nalnej. Poczucie przyjemności emocjonalni
i Withey, 1976). Chociaż te elementy można w dużym stopniu umożliwia przewidywani
od siebie oddzielić (zob. np. Lucas, Diener szczęścia i zadowolenia z życia, w więW\m ni
i Suh, 1996), to jednak często są one ze sobą wet niż takie czynniki, jak przyjemność fizycz:
powiązane, co wskazuje na to, że istnieje jakiś i zadowolenie z konkretnych sfer życia W\nil
wyższy konstrukt SWB (Kozma, 1996). Meto- świadczą o tym, że poczucie przyjemności em(
dologie stosowane przy ocenie SWB to sonda- cjonalnej jest ściśle związane z całościowymi r<
że o zasięgu krajowym, dobowe próbki zda- lacjami dotyczącymi dobrostanu emocjonnln
rzeń, badania podłużne i dobrze kontrolowa- go. Rozpoczynamy od zdefiniowania doświat
ne eksperymenty. czenia dobrostanu emocjonalnego jako trwalej
doznawania w życiu przewagi przyjemnych reał
Od razu należy zauważyć, że większość lu- cji emocjonalnych nad nieprzyjemnymi. -i
dzi najczęściej relacjonuje pozytywne reakcje
emocjonalne (Diener i Diener, 1996). Z son-
dażu prowadzonego na terenie Stanów Zjed-
noczonych (Andrews, 1991) wynika, że ludzie STRUKTURA DOBROSTANU
ze wszystkich grup wiekowych, socjoekono- EMOCJONALNEGO
micznych i etnicznych wykazują poziom zado-
wolenia znacznie wyższy od neutralnego. Po- W trakcie krytycznej analizy pojęcia SW B nj
zytywne wyniki SWB uzyskano również u oby- suwa się kilka kwestii dotyczących n.uikow]
wateli większości państw (np. Diener i Diener, przydatności tego konstruktu: (1) Skoro eni(
1993; Veenhoven, 1993). Dlatego kiedy oma- cje ludzi nieustannie się zmieniają, to c/y istni
wiamy korelaty i możliwe przyczyny SWB, zaj- je spójny konstrukt stabilnego i niezależni
mujemy się gjtównie czynnikami, które spra- od sytuacji dorostanu emocjonalnego? (2) C
wiają, że jedni ludzie są bardziej szczęśliwi niż zamiast badać całościowe przyjemne i nieprż;
inni. jemne emocje, nie należałoby raczej badać j)
DOBROSTAN EMOCJONALNY 417

• • .(lvnczych, konkretnych emocji? (3) Czy dla i stwierdzili, że wpływ chwilowego nastroju na
''!T>brostanu emocjonalnego ważniejsze są in- ocenę SWB jest niewielki. Diener i Larsen
•"tc^ywne przyjemne emocje, czy też przyjemne (1984) wykazali, że doświadczenia emocjonal-
prnoeje długotrwałe i często występujące? ne są stabilne w różnych warunkach - korelacja
średniego poziomu przyjemnych reakcji emo-
Nastrój chwilowy a długotrwały cjonalnych związanych z pracą i średniego po-
/ próbek zdarzeń i z badań obserwacyjnych ziomu przyjemnych reakcji emocjonalnych
. i ź n i e Wynika, że emocje człowieka zmie-
związanych z wypoczynkiem wynosiła 0,70; ko-
rai*4 się w c z a s ' e - Diener i Larsen (1984) usta- relacja średniego poziomu przyjemnych reakqi
lili że średnia korelacja przyjemnych emocji emocjonalnych w sytuacjach społecznych
-'doświadczanych przez ludzi w losowo dobra- i średniego poziomu przyjemnych reakcji emo-
- 'nVrn czasie w różnych sytuacjach wynosi zale- cjonalnych w samotności również wynosiła
Wwfflte 0,10. Green, Goldman i Salovey (1993) 0,70. Zatem średnio życie emocjonalne czło-
" w y k a z a l i tylko niewielką korelację emocji re-
wieka charakteryzuje się stabilnością wykracza-
jestrowanych podczas dwóch poranków w od- jącą poza chwilowe zmiany nastroju. Ponadto
stępie dwutygodniowym. Biorąc pod uwagę tę ten spójny wzorzec jest interesująco powiązany
• niestabilność nastrojów i emocji, czy ma sens z innymi zmiennymi, co sprawia, że długotrwa-
badanie występujących między ludźmi różnic łe SWB stanowi ważny konstrukt naukowy.
"pod względem dobrostanu emocjonalnego? Należy jednak zastrzec, że pojedyncze rela-
CA nie powinniśmy raczej badać sytuacji, któ- cje na temat całościowego dobrostanu być mo-
* re mają wpływ na chwilowe emocje? że nie przedstawiają dokładnie tego samego
Chociaż emocje się zmieniają, to jednak konstruktu, jakim jest suma wielokrotnych lub
Utrz/mują się na średnim poziomie, który różni codziennych relacji dotyczących samopoczu-
w zależności od jednostki. To, co się zdarzą cia. Na przykład Kahneman (1999) dokonuje
v, /ciu, powoduje wahnięcia chwilowych czy przeglądu argumentów wskazujących na to, że
. krótkotrwałych reakcji emocjonalnych człowie- dla niektórych ludzi pewne informacje emo-
ka w górę i w dół, ale kiedy nastroje z kilku ty- cjonalne są ważniejsze przy dokonywaniu cało-
godni lub miesięcy się uśredni, to owe wahnię- ściowej oceny. Badając osoby poddane wzier-
Bia zostają uśrednione, ukazując średni poziom nikowaniu okrężnicy, Redelmeier i Kahneman
źpocji człowieka. Jednostki znacznie się od sie- (1996) zaobserwowali, że dla pacjentów naj-
bie różnią pod względem miejsca ich nastroju ważniejsze były doświadczenia najsilniejsze
jna skali przyjemności-nieprzyjemności. Ten i końcowe. Dlatego kiedy przedłużano wzierni-
gaśnie średni poziom, który wykazuje znaczną kowanie okrężnicy za pomocą zbędnych i lek-
stabilność w czasie i jest niezależny od sytuacji, ko bolesnych procedur, pacjenci oceniali ca-
stanowi rdzeń SWB (Diener i Larsen, 1984). łość procedury jako mniej bolesną, niż gdyby
'zStabilności dobrostanu nie można przypi- wziernikowanie zakończono wcześniej, ale tuż
n a ć artefaktom pomiaru samoopisów. Na przy- po bardziej bolesnej części, Chociaż pacjenci
'^lęlad korelacja SWB określonego na podstawie dłużej odczuwali ból, to oceniali całe przeżycie
t telacji członków rodziny i relacji znajomych wy- jako mniej bolesne wtedy, gdy kończyło się
niosła 0,44. Ta korelacja wzrosła do 0,70, kiedy ono mniej bolesnym doświadczeniem. Bada-
uwzględniono brak rzetelności pomiaru (San- cze powinni więc zachować ostrożność i nie za-
' _dvik, Diener i Seidlitz, 1993). Ponadto Magnus kładać, że całościowe relacje dokładnie od-
"(1991) twierdzi, że korelacja poziomu SWB re- zwierciedlają sumę sytuacji indywidualnych.
lacjonowanego przez ludzi w odstępie czterech
'Jat wyniosła 0,60, a Costa i McCrae (1988) wy- Pojedyncze emocje yersus całościowe
.ka/ują dużą stabilność SWB nawet wtedy, kie- poczucie przyjemności
% ty źródła pomiaru są różne (relacje małżonków
Wiele badań nad reakcjami emocjonalnymi
Wrcw relacje własne). Eid i Diener (w druku)
koncentruje się na pojedynczych emocjach, ta-
pokonywali pomiaru SWB w wielu sytuacjach
kich jak radość, złość lub lęk. Czy badacze
418 PSYCHOLOGIA EMOCJI

SWB powinni się zajmować raczej długotrwa- sywne pozytywne emocje są mniej ważne '
łymi konkretnymi emocjami, czy też ogólną długotrwałego dobrego samopoczucia enr
kategoryzacją emocji pod względem przyjem- nalnego, ponieważ występują bardzo rzadkoi
ności i nieprzyjemności? Jakkolwiek badania przy tym często bywają równoważone pf|
nad średnim poziomem długotrwałych poje- koszty. Osoby, które intensywnie przeżyj
dynczych emocji mają niewątpliwą wartość, to pozytywne emocje, mają także tendencję^
jednak uzasadnione jest również badanie do- równie intensywnego przeżywania emocji nj
brostanu jako całościowego bądź średniego przyjemnych (Larsen i Diener, 1987; Schit
poziomu przyjemnych lub nieprzyjemnych mack i Diener, 1997). Określając swój ogól]
emocji. Po pierwsze, sytuacje przyczyniające dobrostan, ludzie przywiązują zatem najwiękś
się do powstawania nieprzyjemnych emocji znaczenie do częstości pozytywnych doświa
(takich jak lęk) zazwyczaj jednocześnie wywo- czeń emocjonalnych. Istnieją wprawdzie dowói
łują inne nieprzyjemne emocje (takie jak złość na to, że intensywność przyjemnych emocji oi
lub smutek; np, Polivy, 1981). Po drugie, oso- grywa mniejszą rolę, ponieważ ci, którzy ich df
by, które często przeżywają konkretne nie- świadczają, często doświadczają również intei
przyjemne emocje, mają skłonność do częste- sywnych emocji negatywnych, ale nie do koń<
go doświadczania również innych nieprzyjem- wiadomo, czy fakt ten wyjaśnia mniejszy wpfy
nych emocji (Diener i Emmons, 1985; Watson intensywności na ogólną ocenę dobrostanu.s
i Clark, 1984). Po trzecie, wiele tendencji po-
znawczych i czynnościowych charakterystycz- Niezależność przyjemnych
nych dla konkretnych emocji często występuje i nieprzyjemnych nastrojów
też w wypadku innych emocji o tej samej war-
Czwartym zagadnieniem strukturalnym jest tc
tości hedonistycznej. Zatem pomiędzy kon-
czy przyjemne i nieprzyjemne reakcje emocja
kretnymi przyjemnymi emocjami oraz pomię-
nalne są wymiarami niezależnymi, czy też stanl
dzy pojedynczymi nieprzyjemnymi emocjami
wią przeciwległe krańce tej samej osi. W 196
zdaje się zachodzić pewna spójność, co uza-
Bradburn stwierdził, że przyjemne i nieprzyjeifi
sadnia prowadzenie badań na poziomie bar-
ne reakcje emocjonalne nie są biegunowyri
dziej ogólnym. Co prawda badanie konkret-
przeciwieństwami i że jedne i drugie koreluj
nych emocji jest potrzebne, ale badacze nie
z dystynktywnym zbiorem cech osobowością
powinni ignorować spójności trwale występu-
wych. Badania z 1980 roku (Costa i McCrae
jącej w ramach hedonistycznych kategorii
potwierdzają te wnioski, wykazując, że prz\ iem
emocji (przyjemnych i nieprzyjemnych). Spój-
ne reakcje emocjonalne umiarkowanie koiclu
ność ma trwały charakter i jest niezależna od
z ekstrawersją ale nie z neurotyczności.i. podcza
rodzaju emocji, co wskazuje na potrzebę rów-
gdy negatywne reakcje emocjonalne umiarkowi
noczesnego badania procesów leżących u pod-
nie korelują z neurotycznością, ale nie z ekstra
staw całościowych zjawisk afektywnych.
wersją. Watson i jego współpracownicy (n]
Watson, Clark i Tellegen, 1988; Watson iTdlei
Intensywność versus częstość emocji gen, 1985) argumentują, że przyjemne i nieprzy
Skoro pozytywne emocje wpływają na ogólny jemne reakcje emocjonalne są czynnikami oi
rębnymi i ortogonalnymi. Ta dwuczynnikowi
dobrostan emocjonalny, sensowne wydaje się
struktura była wielokrotnie replikowana (Die-
pytanie: jakiego typu doświadczenia emocjo-
ner i Emmons, 1985; Warr, Barter i Brownbric
nalne prowadzą do najlepszego dobrostanu?
ge, 1983; Zevon i Tellegen, 1982). Co wn.ce
Czy oceniając swoje poczucie szczęścia, ludzie
niektórzy badacze odkryli różne fizjologiczni
biorą pod uwagę częstość pozytywnych do-
korelaty dla przyjemnych i nieprzyjemn\ch le
świadczeń emocjonalnych, czy też ważniejsza
akcji emocjonalnych (np. Davidson, 1993). •:
jest ich intensywność? Diener, Sandvik i Pavot
Teoretycy zajmujący w tym sporze przeciw-
(1991) twierdzą, że ocena dobrostanu opiera
ne stanowisko są zdania, że przyjemne i nie;
się głównie na częstości przyjemnych reakcji
przyjemne reakcje emocjonalne to dwa biegi*
emocjonalnych, natomiast w mniejszym stopniu
ny tego samego wymiaru. Na przykład Gu.cu
na intensywności. Zdaniem tych autorów inten-
DOBROSTAN EMOCJONALNY 419

idman i Salovey (1993) wykazali, że kiedy wartości zazwyczaj są niższe dla miar jednopo-
- trolowano błąd pomiaru za pomocą modeli zycyjnych i dla miar afektywnych składników
*naó strukturalnych, korelacja między przy- SWB, natomiast skale wielopozycyjne i miary
ńaymi i nieprzyjemnymi reakcjami emoq'o- składników poznawczych (na przykład zado-
" fl|[i\rhi wyniosła -0,85. Również Russell wolenie z życia) na ogół wykazują większą rze-
/19801 proponuje kołowy model reakcji emo- telność (Larsen, Diener i Emmons, 1985). Eid
Monalnych, w którym emocje można opisać i Diener (w druku) stwierdzili, że od 7 5 %
. wymiarach przyjemności-nieprzyjemności do 8 3 % wariancji w ocenie zadowolenia z ży-
•w poziomu pobudzenia. Zgodnie z tym mo- cia wynika raczej ze stabilnego zadowolenia
lem, jeżeli pobudzenie jest stałe, to przyjem- z życia niż z czynników sytuacyjnych, takich
• i nieprzyjemne odczucia wykażą znaczną ko- jak aktualny nastrój. Badając zbieżną trafność
ł a c i e negatywną. Spór między dwiema szkoła-
miar dobrostanu, Sandvik i współpracownicy
• ( t w a i - jak dotąd - nie powstało żadne (1993) wykryli znaczną zbieżność samoopisów
mzwiazanie tych przeciwstawnych interpretacji, odnoszących się do S W B i oceń wynikających
Móre okazałoby się możliwe do przyjęcia dla z wywiadu, relacji kolegów, średniego dobowe-
Wszystkich. Badacze powinni mieć świadomość, go stosunku nastrojów przyjemnych do nie-
ffe stiuktura emocji zależy od rodzaju oraz przyjemnych, a także wspomnień zdarzeń
przyjemnych do nieprzyjemnych. Miary S W B
5d intensywności wyrywkowo badanych emocji
wskazują również na strukturalną niezmien-
'^Diener i Iran-Nejad, 1986; Watson, 1988).
ność w czasie i w różnych grupach kulturo-
•>o(l cumowanie wych (Andrews, 1991; Balatsky i Diener, 1993;
MacKinnon i Keating, 1989; Lawrence i Liang,
^vdaje się, że doświadczany przez ludzi po-
1988). Andrews i Withey (1976) twierdzą, że
.Zlóm przyjemnych i nieprzyjemnych emocji ce-
około 6 5 % wariancji w samoopisach to warian-
chuje długotrwała stabilność. W ciągu niemal
cja wyjaśniona; Sandvik i inni (1993) szacują
Wszystkich przytomnych chwil w życiu jednost-
tę liczbę na 5 0 % do 66%.
doswiadczają reakcji emocjonalnych na ja-
mś poziomie, wraz z towarzyszącą im nutą Miary S W B odzwierciedlają także zmiany
•Hedonistyczną, ale rzadko bywają to emocje in- warunków życia. Na podstawie sześcioletnich
tensywne. Być może dlatego czas, w jakim lu- badań podłużnych, Headey i Wearing (1989)
"c doświadczają przyjemnych versus nieprzy- stwierdzili, że pozytywne i negatywne zdarze-
jgtomch reakcji emocjonalnych, odgrywa tak nia życiowe prowadzą do jednoczesnego pod-
"dużą rolę w relacjach dotyczących własnego wyższenia lub obniżenia dobrostanu. Suh,
rztjścia. Diener i Fujita (1996) potwierdzili te wnioski
i wykapali, że chociaż skale S W B reagują na
zdarzenia życiowe, to jednak wpływ tych zda-
POMIAR DOBROSTANU rzeń jest stosunkowo krótkotrwały. Podobne
były wyniki badań prowadzonych w różnych
EMOCJONALNEGO
krajach - w państwach przeżywających okresy
\VB często mierzy się za pomocą prostych, zamętu odnotowano niski dobrostan (na przy-
ednorazowych samoopisów badanych. Mogą kład Europa po drugiej wojnie światowej, Eu-
się one składać ze skal jedno- lub wielopozy- ropa Wschodnia w 1991 roku), co wskazuje na
.Ęijnych. Respondentów prosi się o odzwier- to, że jego miary reagują na warunki zewnętrz-
edlenie poziomu własnego szczęścia. Do- ne w stopniu, który nadaje im naukowe znacze-
tychczasowe dowody potwierdzają trafność nie (Veenhoven, 1994).
samoopisów - większość narzędzi Diener, Sandvik, Pavot i Gallagher (1991)
.Wskazuje na imponującą spójność wewnętrz- twierdzą, że samoopisy na temat S W B zwykle
_ stabilność w czasie i zbieżność z innymi po- nie są zniekształcane przez chęć sprostania
^ arami dobrostanu. Na przykład Headey temu, co jest społecznie pożądane. Jednakże in-
-:Wcaring (1989) podają, że dla odstępu sze- ne tendencje i artefakty mogą wywierać poten-
..'oletniego rzetelność wyniosła 0,5-0,6. Te cjalny wpływ na relacje dotyczące dobrostanu
420 PSYCHOLOGIA EMOCJI

emocjonalnego. Schwarz, Strack oraz ich współ- szczęścia". Doszedł do wniosku, że człovśjJ
pracownicy wykazali, że na relacjonowany przez szczęśliwy „jest młody, zdrowy, wykształć
łudzi poziom S W B wpływa rodzaj zastosowanej dobrze zarabia, jest ekstrawertyczny, be
skali, warianty odpowiedzi oraz kolejność i spo- ski i pełen optymizmu, religijny, pozost"-
sób przedstawienia pytań (zob. Schwarz w związku małżeńskim, ma duże poczucie « :
i Strack, 1991). Co więcej, chwilowy nastrój mo- snej wartości, wysokie morale zawodo'
że mieć wpływ na relacje dotyczące całościowe- i skromne oczekiwania, może być /.irńwn
go dobrostanu emocjonalnego (np. Schwarz mężczyzną, jak i kobietą i może mieć io/n,i ^
i Clore, 1983). Pavot i Diener (1993) oraz Eid teligencję" (s. 294). Wciągu trzydziesiu lal, ji
i Diener (w druku) stwierdzili jednak, że wpływ kie upłynęły od przeglądu Wilsona, przeprj
aktualnego nastroju na takie relacje zazwyczaj wadzono tysiące badań i dziś wiemy już znal
jest niewielki. Innym czynnikiem, który wywiera nie więcej na temat korelatów SWB (li;irdzi<
wpływ na te relacje, jest skłonność do pozytyw- szczegółowy przegląd zob. w: Diener i in., 199
nego spostrzegania rzeczywistości (Diener, Na- Wiele wniosków Wilsona przetrwało prój
pa-Scollon, Oishi, Dzokoto i Suh, 1999), cho- czasu. Co najważniejsze, Wilson miał stusznoą
ciaż ten rodzaj reakcji ma raczej znaczenie zwią- w kwestii osobowości (być może nie w pełni do
zane z istotą rzeczy niż jako artefakt. cenił jej znaczenie). Wyniki badań sn /godni
Diener (1994) zaleca, aby w trakcie oceny cechy osobowości, takie jak ekstrawersja. neii
S W B stosować zestaw wielu metod. Podstawo- rotyczność, optymizm i poczucie własnej, wa
wym ograniczeniem metod opartych na samo- tości korelują z miarami S W B (Diener i Lucai
opisie jest to, że bazują one wyłącznie na ety- 1999). Należy jednak zauważyć, że w/oizec żi
kietach poznawczych, jakie dana osoba może leżności może być odmienny w różnych kult
przyporządkować swoim emocjom. Tymczasem rach. Diener i Diener (1995) stwierdź <i|<i. /e ko
emocje są ąawiskiem wielokanałowym, obej- relacja pomiędzy poczuciem własnej waitośc
mującym doświadczenie, wyraz twarzy, składni- a zadowoleniem z życia jest większa w społ<
ki fizjologiczne, pozawerbalne, poznawcze i be- czeństwach indywidualistycznych niż w koleklj
hawioralne. Aby uzyskać pełny obraz czyjegość wistycznych. Być może wynika to z faktu,fi
SWB, należy uwzględnić relacje kolegów, inter- w tych pierwszych większy nacisk kładzie sięj
pretację zachowań pozawerbalnych i tym niezależność i doświadczenie wewnętrzfl
podobne - i dopiero na tej podstawie oceniać Wraz ze swoimi współpracownikami (Luc;
cały zakres reakcji emocjonalnych. Ponadto Diener, Grob, Suh i Shao, 1998) stwierdziliśn
przy porównywaniu samoopisów na temat S W B że korelaqa między ekstrawersją a przyjemny
różnych grup nie można całkowicie wykluczyć mi reakcjami emocjonalnymi jest mniejsz
wpływu autoprezentacji oraz innych artefaktów. w społeczeństwach kolektywistycznych niżwiij
Dlatego konieczne jest zastosowanie dodatko- dywidualistycznych (chociaż w obydwu wyp<
wych metod pomiaru. Kiedy miary są zbieżne, kach ta korelacja była znaczna). W innym ari
można mieć większe zaufanie do wyników. Na- kule (Oishi, Diener, Suh i Lucas, 1999) pm
tomiast kiedy wyniki są różne, badacz uzyskuje stawiamy pogląd, że wartości i cele rao
bardziej złożony obraz dobrostanu emocjonal- modyfikować związek między cechami osob
nego porównywanych grup. wości a dobrostanem. Jakkolwiek przyczyna zj
leżności między osobowością a SWB n
została jeszcze wyjaśniona, to wiemy, że ta j
leżność jest bardzo silna. -J
KORELATY DOBROSTANU Wilson miał również rację, twierdząc,,
EMOCJONALNEGO dochody wpływają na SWB, choć ta zależno!
jest bardziej złożona, niż Wilson mógł pil
puszczać. Badania nad zamożnością luda
W 1 9 6 7 roku Wilson dokonał przeglądu ogra- społeczeństw (produkt narodowy brutto) i Si
niczonych dowodów empirycznych dotyczą- bardzo bogatymi wykazały, że między zamq
cych „korelatów deklarowanego poczucia nością a S W B występuje bardzo duża korą
DOBROSTAN EMOCJONALNY 421

Iga (przegląd zob. w: Diener i in., 1999). Ta za- mi reakcjami emocjonalnymi. Lucas i Gohm
M^ność często jest większa u osób o najniż- (w druku) na podstawie metaanalizy stwier-
'\szych dochodach, mimo że większe dochody dzili związek pomiędzy wiekiem a SWB wśród
Wywierają niewielki wpływ nawet poza pozio- czterdziestu narodowości. Wielkość i kierunek
^ mcm minimum socjalnego (Diener, Diener tej zależności okazały się spójne u wszystkich
Jrf-j diener, 1995). Warto jednak zauważyć, że badanych narodowości. Diener i Suh (1998)
M ogólnemu gwałtownemu wzrostowi zamożno- stawiają tezę, iż zmniejszenie pozytywnych re-
śd' w wielu krajach nie towarzyszył wzrost akcji emocjonalnych wraz z wiekiem może być
A r 0 B (Diener i Oishi, w druku), co wskazuje wynikiem tego, że najczęściej mierzono przy-
ff?na to, że rosnące standardy porównań mogą jemne emocje o dużym natężeniu. Gdyby ba-
zrównoważyć wpływ wzrostu zamożności spo- dano emocje o mniejszym natężeniu, takie jak
(eczeństwa na SWB. „zadowolenie" czy „sympatia", być może nie
•afriL' Stan cywilny i religijność również w spójny odnotowano by ich spadku.
)sób korelują z SWB. Wiele badań prowa- Najnowsze badania wskazują również na
; spo
to, że Wilson przecenił związek między zdro-
,^'dzonych w Stanach Zjednoczonych (np.
wiem a SWB. Chociaż zdrowie koreluje pozy-
V" Glenn, 1975; Gove i Shin, 1989) i w innych
tywnie z SWB, zależność ta dotyczy głównie
^'krajach (np. Mastekaasa, 1995; White, 1992)
własnych opinii na temat zdrowia (np. George
^•'potwierdza wniosek Wilsona, że osoby pozo-
i Landerman, 1984; Larson, 1978; Okun, Stock,
Rające w związku małżeńskim częściej bywają
Haring i Witter, 1984). Kiedy pod uwagę bra-
•fszczęśliwe niż osoby rozwiedzione lub samot-
no obiektywny stan zdrowia (oceny lekarzy),
•J"ne. a badania podłużne wykazały, że małżeń-
korelacja była znacznie słabsza, lub nawet za-
stfo przyczynowo wpływa na SWB. Z niedaw-
nikała zupełnie (np. Okun i George, 1984;
ino^ prowadzonych badań nad religijnością wy-
Watten, Vassend, Myhrer i Syversen, 1997).
'niia, że ludzie religijni częściej są szczęśliwi
Samoopisy dotyczące zdrowia są wyrazem nie
"jJjż ci niereligijni. Konkretnie SWB koreluje
tylko obiektywnego stanu zdrowia fizycznego,
"f zwiaia religijną (Ellison, 1991), z siłą związku
ale i poziomu emocjonalnego przystosowania
tl^złowieka z siłą wyższą (Pollner, 1989), z prze-
a ^Słvaniem modlitwy (Połoma i Pendleton, (Hooker i Siegler, 1992; Watson i Pennebaker,
1989). Ten emocjonalny składnik nienatural-
f •1991) i z udziałem w obrzędach religijnych
nie potęguje zależność między zdrowiem
®|Eilison, Gay i Glass, 1989; Gartner, Larson
a SWB. „Efekt Pollyanny" w SWB - pojawia-
iMllen, 1991). Zarówno stan cywilny, jak reli-
jący się również w innych sferach (na przykład
, v Jjność ma wpływ na SWB, nawet po uwzględ-
morale zawodowego) - świadczy o potrzebie
nieniu innych czynników demograficznych
miar tanych niż te, które się opierają na
ipkich jak wiek, dochody i wykształcenie;
samoopisach.
ener i in., 1999). Badania podłużne nie po-
.ęrdzają jednak przyczynowej roli religijno-
;f^|f(Levin i Taylor, 1998).
Co prawda Wilson pod wieloma względa-
>-ffi(trafnie opisał szczęśliwą osobę, ale później- TEORIE DOTYCZĄCE
S.badania obaliły niektóre jego wnioski. Naj-
ipżniejsze znaczenie ma to, iż badacze SWB
PRZYCZYN SUBIEKTYWNEGO
Ęgjtwestionowali powszechnie panujące prze- DOBROSTANU
lanie, że wraz z wiekiem ludzie stają się
rdziej nieszczęśliwi. Na podstawie badań na EMOCJONALNEGO
gprezentatywnych próbach czterdziestu na-
gdowości Diener i Suh (1998) zauważyli, że
PCiaż przyjemne reakcje emocjonalne mają Większość przedstawionych tu badań odpo-
•dencję do zanikania wraz z wiekiem, to nie wiada na pytanie: „Jakie warunki zewnętrzne
(^serwowano istotnych tendencji związa- są konieczne dla osiągnięcia szczęścia?" Czy
^h z zadowoleniem z życia i z nieprzyjemny- aby człowiek był szczęśliwy, musi mieć dużo
422 PSYCHOLOGIA EMOCJI

pieniędzy, czy też może mieć skromne docho- większa niż w krajach bardziej z a m o ż n y
dy? Czy musi mieć małżonka, czy może być sa- dane dowodzą, że wpływ zasobów na do
motny? Te pytania odzwierciedlają założenie stan nie ma charakteru uniwersalnego i żfe
teoretyczne, zgodnie z którym ludzie mają uni- leży go rozważać w związku z życiem. któr
wersalne potrzeby, a szczęście zależy od stopnia część stanowi.
zaspokojenia tych potrzeb dzięki okoliczno-
ściom zewnętrznym (Wilson, 1967). Niestety,
wpływ tych czynników często bywa niewielki, ZNACZENIE DYSPOZYCJI PSYCHICZNY
co sprawia, że niektórzy naukowcy narzekają
na brak postępu w tej dziedzinie nauki (np. Ważnym czynnikiem modyfikującym od
Ryff, 1989; Wilson, 1967). Dlatego badacze ływanie sytuacji na poczucie szczęścia jest*'
zmienili kierunek swoich prac i odchodzą od bowość. Dokonaliśmy przeglądu (Diener i
zajmowania się czynnikami zewnętrznymi i de- cas, 1999) badań temperamentu, dziedzr
mograficznymi, kładąc większy nacisk na ści, badań podłużnych oraz badań analizuj '
zmienne psychiczne, które modyfikują wpływ spójność międzysytuacyjną. Badania te d '
zmiennych zewnętrznych. Potrzeby człowieka czają dowodów na występowanie stabiltf
oraz jego zasoby, dzięki którym może owe emocjonalnego stylu reagowania na /d.irz.
potrzeby zaspokoić, należy badać w związku i okoliczności. Chociaż ludzie na ogół p-
z życiem jednostkowym, z jednostkowymi cela- nie reagują na podobne zdarzenia. io oso
mi, wartościami i osobowością. Jakkolwiek nie wość człowieka wpływa na intens\ w ność j
powstała żadna pełna formuła teoretyczna, za- trwania reakcji.
sugerowaliśmy niedawno (Diener i in., 1999) Podobnie jak w wypadku podstawo
jakie elementy taka teoria powinna zawierać. czynników, teorie dotyczące zależności
dzy SWB a osobowością muszą wykroczyć
za prostą kategoryzację i zająć się próbami
jaśnienia procesów, na których opierają śi
ZNACZENIE PODSTAWOWYCH zależności. Wiele badań poświęcono pf
som tkwiącym u podstaw zależności mi
CZYNNIKÓW SYTUACYJNYCH
ekstrawersją a pozytywnymi reakcjami e
Czynniki zewnętrzne i sytuacyjne wywierają cjonalnymi. Na przykład Pavot, Diener i
wyraźny wpływ na SWB (przegląd zob. w: Ar- ta (1990) oraz Diener, Sandvik, Pavnt i Fu
gyle, 1999), ale nawet oddziaływanie tych za- (1992) stwierdzili, że ekstrawertycy są sz]
sobów, które większość uznałaby za najważ- śliwsi niż introwertycy nawet wtedy, gdy s
niejsze dla szczęścia, jest niewielkie. Zasoby mi. Ponadto badania te wykazały, że ekl
takie, jak dochód (Diener, Sandvik, Seidlitz wertycy są szczęśliwsi niż introwertycy ni
i Diener, 1992; Veenhoven, 1991), zdrowie leżnie od tego, czy mieszkają i pracują s"
(Okun i George, 1984), atrakcyjność fizyczna czy też z innymi. Zaobserwowaliśmy (
(Diener, Wolsic i Fujita, 1995) oraz inteligen- i in., 1998) bardzo dużą zależność między/
cja (Diener, 1984; Emmons i Diener, 1985), trawersją a przyjemnymi reakcjami em:,
nalnymi w międzynarodowej próbie stu
nie mają dużego wpływu na szczęście człowie-
tów college'ów z czterdziestu krajów, co w
ka. Ponadto tylko niewielki procent wariancji
żuje na fakt, że zależność ta nie wy
w poczuciu szczęścia można wyjaśnić za po-
z czynników kulturowych obecnych wyłą
mocą czynników demograficznych dotyczą-
w społeczeństwie amerykańskim. Z ba
cych badanych osób. Argyle (1999) ocenia
Larsena i jego współpracowników (Lai
wariancję wyjaśnioną na około 15%.
i Ketelaar, 1991; Rusting i Larsen, 1997) w
Najwyraźniej teoria SWB musi być czymś
ka, że ekstrawertycy są bardziej podatni
więcej niż tylko wyliczeniem zasobów i czynni-
przypływy przyjemnego nastroju, a ba
ków zewnętrznych, które prowadzą do szczę-
o wysokim poziomie neurotyczności, są
ścia. Na przykład Diener i Diener (1995) wy- dziej podatni na przypływy nieprzyje
kazują, że zależność między dochodami a za- nastroju. Skłonność do lepszego samo
dowoleniem z życia w uboższych krajach jest
DOBROSTAN EMOCJONALNY 423

u stabilnych ekstrawertyków wskazuje na wzajemnie. Ludzie mogą mieć różne poziomy


•• - znaczenie czynników związanych z tem- spoczynkowe emocji i różne charakterystycz-
ramentem. ne style reagowania na bodźce emocjonalne.
Wyjaśnienie uwzględniające temperament Teoretycy SWB, analizując oddziaływanie czyn-
«że przybierać rozmaite formy, a oddziały- ników zewnętrznych na dobrostan człowieka,
"nic temperamentu na SWB badano na wiele powinni brać pod uwagę jego dyspozycje psy-
żnvch sposobów. Na przykład Gray (1987) chiczne. Chociaż na utratę ukochanej osoby
erdzi, że biologicznym podłożem większej większość ludzi reaguje smutkiem i żalem, to
ażliwości ekstrawertyków na pozytywne intensywność i czas trwania tych emocji, a tak-
' 'ce jest system, który nazwał on „behawio- że sposób radzenia sobie z tragedią zależą od
ln>in systemem aktywacji" (behavioral acti- osobowości człowieka.
• n system - BAS). Ten system reaguje na
neradzanie i niekaranie. Jego przeciwień-
"em jest „behawioralny system hamowania" CELE
havioral inhibition system - BIS), który re-
je na karanie. BAS może być odpowie- Część stanowisk teoretycznych związanych
-:alny za wytwarzanie pozytywnych reakcji z SWB można zaklasyfikować jako „teorie
mocionalnych, a zatem indywidualne różnice teliczne" (Diener, 1984). Zgodnie z tym podej-
ązane z siłą tego systemu mogą prowadzić ściem szczęście pojawia się wówczas, gdy czło-
zróżnicowanych poziomów szczęścia. Na wiek dociera do jakiegoś stanu końcowego.
sam bodziec osoby z silnym BAS zareagu- Ten koniec może być wyznaczony przez wro-
aczej niż osoby o słabym BAS. dzone popędy biologiczne, jak ujmują to nie-
Alternatywnym wyjaśnieniem zależności które teorie potrzeb (np. Maslow, 1990); przez
"ędźy osobowością a SWB jest to, że osobo- potrzeby i motywy psychiczne (Murray, 1938)
ość determinuje raczej poziom spoczynko- albo przez świadome cele (Emmons, 1986). Te
przeżyć emocjonalnych niż nasze reakcje modele są podobne do wyjaśnień uwzględnia-
zdarzenia wywołujące emocje. Zgodnie jących dyspozycje psychiczne, ponieważ uzna-
tym „modelem dynamicznej równowagi", ją, że zdarzenia i okoliczności oddziałują na lu-
órego autorami są Headey i Wearing dzi w zróżnicowany sposób, w zależności od
'89), poziom spoczynkowy człowieka zależy kontekstu ich życia. Na potrzeby i cele mają
osobowości. Zdarzenia mogą spowodować, wpływ wykształcenie, cykl życia i czynniki bio-
; ludzie oddalają się od tego poziomu (odda- logiczne, dlatego SWB może wynikać z zupeł-
ją się w taki sam sposób), ale potem wracają nie odmiennych stanów telicznych u różnych
o swojego punktu odniesienia, podobnie jak ludzi w różnych okresach ich życia.
mperatura ciała człowieka powraca do po- Najprościej rzecz ujmując, zwolennicy
mu 36,6° stopni po ataku gorączki. teorii telicznych uważają, że postęp w realiza-
Wreszcie, jedna z teorii głosi, że osobo-
cji celów oraz ich osiąganie prowadzi do
ść pośrednio oddziałuje na SWB. Osobo-
zwiększonych pozytywnych reakcji emocjo-
' ' człowieka wywiera wpływ na zdarzenia,
nalnych (np. Brunstein, 1993; Emmons, 1986).
óiych on doświadcza, a one z kolei wpływają
Powstały jednak bardziej złożone teorie za-
jego poczucie szczęścia. Headey i Wearing
leżności między celami a SWB. Na przykład
989) oraz Magnus, Diener, Fujita i Pavot
Emmons (1986) dowodzi, że to pewne cechy
993) stwierdzili, że ekstrawertycy rzeczywi-
celów (a nie postęp w kierunku ich realizacji)
e doświadczają więcej pozytywnych zdarzeń
mają wpływ na szczęście. Wartość, jaką czło-
introwertycy. Magnus i współpracownicy
993) postawili tezę, że ekstrawertycy potra- wiek przypisuje celom, i wysiłek potrzebny do
zdobywać dla siebie więcej nagród od życia, ich realizaqi mają związek z pozytywnymi re-
^ ttm doświadczać lepszego samopoczucia. akcjami emocjonalnymi, natomiast konflikt
. Omówione tu wyjaśnienia zależności mię- między celami i ambiwalentna postawa wobec
SWB a osobowością nie wykluczają się nich są kojarzone z negatywnymi reakcjami
emocjonalnymi.
424 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Wiele teorii celów wyjaśnia niewielki wpływ dziną i z przyjaciółmi niż na utrzymanie n i e J i
zasobów oraz innych podstawowych czynni- leżności. Uczucia związane z własny o so iJ§
ków na SWB. Tylko te czynniki, które ludzie w tych kulturach mają mniejsze znaczenie SnW
mogą odnieść do swoich celów (a są one inne i współpracownicy (1998), badając wplu\ <_.m ja
u każdego człowieka), wywierają wpływ na do- cji na ogólny dobrostan, odkryli, że eniocjsl
brostan. Na przykład Cantor i Sanderson Wywierają większy wpływ na całkowite A « | < W o ^
(1999) dowodzą, że znaczenie pewnych celów lenie z życia w kulturach indywidualisKc/nycirf
zmienia się w zależności od jednostek, kultur niż w kolektywistycznych. Podobnie iJicnotfl
i etapów rozwoju. Zgodnie z ich teorią dobre i Diener (1995) stwierdzili, że uczucia julnostkd
samopoczucie emocjonalne powstaje wtedy, wobec siebie (na przykład poczucie wlasneK
gdy człowiek wybiera i jest w stanie osiągnąć wartości) mają większy związek z zadów i >lcnicmj
cele, które są cenione przez niego samego z życia w społeczeństwach indywidualM\t_/n\cB
i przez jego kulturę, a przy tym zgodne z jego niż w społeczeństwach kólektywistyczmch. Cele?
etapem rozwoju. Stwierdziliśmy (Oishi i in., jednostek mogą być różne w różnych kul kirach*
1999), że osiągnięcia w pewnych sferach mają - podobnie odmienne może być ich ro/umioniej
wpływ na ogólny dobrostan badanych tylko wte- tego, co znaczy być szczęśliwym. £
dy, gdy owe sfery mają związek ż celami tych
osób. Zatem cele stanowią ważny kontekst dla
zdarzeń i okoliczności w życiu człowieka. Nie PORÓWNANIE SPOŁECZNE 1
można zrozumieć wpływu zdarzeń bez zrozu-
mienia tego indywidualnego kontekstu. Sformułowano hipotezę, zgodnie z którą pol
ziom dobrostanu jednostki może być częścio-
wo determinowany przez dokonywane p i e -
KULTURA nią porównania z normami (Michalos. 19X5$
Nierzadko tworzymy takie normy na podstąp
Dodatkowym składnikiem kontekstu, związa- wie obserwacji otaczających nas ludzi i naszęśp
nym z teorią celów i SWB, jest kultura, w któ- pamięci tego, jacy byliśmy w przeszłości. Zda!
rej zanurzeni są badani. Chociaż ludzie nale- niem zwolenników tej hipotezy, kied\ ludzie*
żący do tej samej kultury mogą mieć różne ce- znajdują się powyżej tych norm, są s/c/ęślrofj
le, to pewne cele są bardziej dominujące i zadowoleni, natomiast kiedy są poniżej. po*3
w niektórych kulturach. Z tych różnic mogą ziom ich SWB jest niski (np. Michalos. 1985)$
wynikać zróżnicowane poziomy szczęśliwości W ostatnich latach badania nad porównania™
w różnych kulturach. Jednakże wpływ kultury społecznymi, doprowadziły do uznania taktySj
na dobrostan jednostek nie ogranicza się do że jest to proces znacznie bardziej subtelin, ni
ich celów. Kultura oddziałuje również na zna- początkowo sądzono (Diener i Fujil.i. 1 W.)
czenie przypisywane rozmaitym źródłom przy- Ludzie nie rozglądają się po prostu wokol i nic
jemności i bólu. Dlatego SWB może w róż- oceniają swojego szczęścia na podstawie teg
nych miejscach oznaczać coś innego. czy pod pewnymi względami znajdują sic pon
żej, czy powyżej swoich znajomych i owadów
Suh, Diener, Oishi i Triandis (1998) zbada-
Zamiast tego W złożony sposób dokonują \ś\
li znaczenie nadawane emocjom podczas oce-
boru obiektów porównawczych, informac
ny ogólnego zadowolenia z życia w społeczeń-
które są dla nich ważne, i sposobów w\korz>
stwach zróżnicowanych pod względem miejsca
stania tych informacji.
zajmowanego na skali indywidualizmu-kolek-
tywizmu. W kulturach indywidualistycznych Wood (1996) twierdzi, że porównanie <po
zaobserwowano tendencję do spostrzegania łeczne to po prostu „proces myślenia o infoS
własnej osoby jako niezależnej, samowystar- macjach na temat osoby lub osób w odniesi
czalnej jednostki. W rezultacie uczuciom niu do siebie samego" (s. 520). Obiektami pc
i emocjom przypisuje się duże znaczenie jako równawczymi mogą być osoby bliskie luj
czynnikom wpływającym na zachowanie. Nato- widziane w telewizji, a nawet takie, ktoic S!
miast w kulturach kolektywistycznych kładzie wytworami wyobraźni (Wood, Taylor i Lich.
się większy nacisk na harmonijne stosunki z ro- man, 1985). Porównując się z obiektami. li|
DOBROSTAN EMOCJONALNY 425

Hzie zwracają uwagę na podobieństwa bądź na w związku małżeńskim od dłuższego czasu (in-
'żnice - albo na jedne i drugie. Wreszcie, lu- ne przykłady adaptacji zob. w: Loewenstein
A-'e nie zawsze przeciwstawiają sobie obiekty i Frederick, 1999).
„orównawcze (to znaczy nie zawsze czują się Jednakże pewne dowody wskazują na to,
nieszczęśliwi, kiedy znajdują się w gorszej sy- że są granice ludzkiej zdolności pełnej adapta-
tuacji, i nie zawsze czują się szczęśliwi, kiedy cji. Z badań, których autorami są Mehner
t;a w sytuacji lepszej). Porównywanie się z oso- i współpracownicy (1990), wynika, że ludzie
bami, które odniosły większy sukces, jednych niepełnosprawni - choćby po adaptacji - są
m oże motywować, innym zaś przypomina tyl- mniej szczęśliwi niż ludzie sprawni. Nawet oso-
ko o własnych niepowodzeniach. Diener i Fu- by niepełnosprawne od urodzenia są mniej
iita (1997) są zdania, że porównania społeczne szczęśliwe niż osoby sprawne. Loewenstein
mogą być wykorzystywane jako strategia ra- i Frederick (1999) dokonali przeglądu innych
dzenia sobie, a osobowość i SWB mogą wy- obszarów życia, w których ludzie nie potrafią
wierać na nie wpływ. Zatem wybór obiektu się przystosować (takich jak ciągły hałas). Wie-
porównawczego, rodzaju ważnych informacji le pytań dotyczących zdolności człowieka do
j sposobu ich wykorzystania może być raczej adaptacji pozostaje bez odpowiedzi. Na przy-
skutkiem - a nie przyczyną - lepszego lub gor- kład, czy ludzie przystosowują się do pogarsza-
ŚZego samopoczucia emocjonalnego. jących się warunków, czy tylko do warunków
stabilnych lub do jednorazowych zdarzeń? Po-
za tym nie wiadomo, czy adaptacja jest osłabie-
ADAPTACJA, PRZYSTOSOWANIE niem reakcji emocjonalnych, przystosowaniem
celów i strategii do tego, aby poradzić sobie
| RADZENIE SOBIE w danej sytuacji, modyfikacją tego, co jest ko-
nieczne, aby się nazwać szczęśliwą osobą (Kah-
Ludzie mogą odmiennie reagować na pewne
neman, 1999), czy też wszystkimi tymi rzecza-
zdarzenia, zależnie od swoich celów i osobo-
mi naraz. Teoria SWB musi lepiej wyjaśnić
wości. Reakcje ludzi mogą być też zupełnie in-
procesy odpowiedzialne za adaptację: kiedy
ne w zależności od czasu, jaki Upłynął od chwi-
zachodzi adaptacja, jakie procesy biorą w niej
li zdarzenia. Procesy odpowiedzialne za te
udział i jakie są granice zdolności jednostki do
różnice stanowią ważną część teorii SWB.
przystosowania się?
Niedawne zdarzenia bardziej oddziałują
na dobrostan niż zdarzenia z przeszłości (Hea-
dey i Wearing, 1989; Suh i in., 1996). Silver
(1982) wykazuje, że osoby z porażeniem czte-
rokończynowym i ż porażeniami nóg w ciągu WNIOSKI
kilku tygodni przynajmniej częściowo przysto-
sowują się do tych obrażeń. Mehnert, Krauss,
VŃadler i Boyd (1990) stwierdzili, że osoby, któ- Chociaż dziedzina SWB jest stosunkowo nie-
re stały się niepełnosprawne w późniejszym zależna od badań nad emocjami, to pewne in-
wieku, są mniej zadowolone z życia niż osoby teresujące spostrzeżenia związane z reakcjami
niepełnosprawne od urodzenia lub od dzieciń- emocjonalnymi i emocjami mogą pomóc nam
stwa. Mehnert i współpracownicy interpretują lepiej zrozumieć, czym jest dobrostan emocjo-
to jako dowód adaptacji - ci, którzy są dłużej nalny.
niepełnosprawni, mieli więcej czasu na ada-
ptację. Winter, Lawton, Casten i Sando (w 1. Kiedy ludzie oceniają swój dobrostan, decy-
d-uku) zauważyli, że osoby od niedawna dujące znaczenie ma stosunek emocji przy-
owdowiałe doświadczają więcej negatywnych jemnych do nieprzyjemnych. Emocje z kilku
rcąkcji emocjonalnych niż te, które dawniej powodów są najważniejsze dla SWB. Po
straciły współmałżonka, i że młodzi małżon-
pierwsze, ludzie doświadczają reakcji emo-
kowie doświadczają więcej pozytywnych reak-
cjonalnych w ciągu niemal wszystkich przy-
cji emocjonalnych niż osoby pozostające
tomnych chwil w życiu i prawie wszystkie re-
426 PSYCHOLOGIA EMOCJI

akcje emocjonalne mają swoją wartość hedo- 4. Czynniki takie, jak dochody, atrakcyjn
nistyczną (są albo przyjemne, albo nieprzy- fizyczna i zdrowie, tylko w niewieli
jemne). Zatem reakcje emocjonalne mają stopniu oddziałują na długotrwały pQ
duże znaczenie w trakcie oceny dobrostanu, emocji. Co więcej, ludzie adaptują się ^
ponieważ to one stanowią stałe źródło przy- przyzwyczajają do zdarzeń. Wyniki ba
jemności i nieprzyjemności. Po drugie, re- wskazują na to, że układ emocjon
akcje emocjonalne człowieka wiążą się z je- w pewnym stopniu przystosowuje się 5
go oceną własnego życia, ponieważ emocje aktualnych okoliczności. Jednak en
powstają w wyniku dokonywanej oceny zda- adaptacji nie zostały dotąd poznane.
rzeń, w miarę ich pojawiania się w życiu. 5. Większość ludzi uważa się za w umiark
Zatem osoba, która interpretuje swoje ży- wanym stopniu szczęśliwych. Cho
cie jako składające się z pożądanych zda- zgodnie z niektórymi teoriami (np. Brić
rzeń, doświadcza ogółem więcej emocji man i Campbell, 1971; Frijda, 1988)
przyjemnych niż nieprzyjemnych. względem reakcji emocjonalnych lud
2. Układ emocjonalny reaguje na aktualne przez większość czasu powinni być obojęl
zdarzenia i stany fizjologiczne. Dlatego emo- ni lub nieszczęśliwi, to dotychczasowe d
cje człowieka zmieniają się w czasie. Pomimo ne na temat SWB zdecydowanie pr
to są takie procesy, które mają wpływ na takim predykcjom. Niezależnie od sto
średnio- i długotrwały przeciętny poziom adaptacji do długotrwałych okoliczno
przyjemności lub nieprzyjemności w życiu ludzie potrafią czerpać przyjemność z :
emocjonalnym człowieka. Na przykład wy- cia codziennego.
daje się, że odziedziczony genetycznie tem- 6. Teorie dotyczące dobrostanu muszą i
perament predysponuje ludzi do przeżywa- niać fakt, że zdarzenia i okoliczności,;
nia pewnych emocji. Ponadto czynniki oso- rych doświadcza człowiek, powinny !
bowościowe wpływają na kształtowanie traktowane w związku jego życiem. Osob|
okoliczności życiowych, które sprzyjają przy- wość, cele, kultura oraz inne elementy ko:
jemnym lub nieprzyjemnym doświadcze- tekstu sprawiają, że te same zdarzenia m
niom emocjonalnym (Magnus i in., 1993). ją odmienne znaczenie dla różnych łudził
W pełni uzasadnione jest zatem naukowe ba-
<
danie długotrwałych czynników tworzących Przyszli badacze będą musieli wyjaśnić zwiąż
spójny wzorzec reakcji emocjonalnych. między tymi czynnikami, a także ich wzajemn
3. Intensywne reakcje emocjonalne, którymi oddziaływania. Ujmując w programach badąi
na ogół zajmują się psychologowie badają- czych pozytywny kraniec skali emocjonalnej
cy emocje, rzadko występują w codziennym dobrostanu nie tylko przyczyniamy się do le;
życiu większości dorosłych ludzi. Większość szego zrozumienia szczęścia i dobrego życia, ą
doświadczanych emocji pozostaje na umiar- też poszerzamy ogólną wiedzę na temat proc
kowanym poziomie (Diener i Iran-Nejad, sów odpowiedzialnych za emocje.
1986; Diener, Sandvik i Pavot, 1991). Po-
nieważ ludzie prawie cały czas odczuwają
umiarkowane emocje w ocenie własnych
emocji i zadowolenia z życia duże znacze- PODZIĘKOWANIA
nie mają częstość i czas trwania przyjem-
nych i nieprzyjemnych emocji. Chociaż in-
tensywne emocje są niewątpliwie ważne, Niniejszy artykuł opiera się na pracy, któi
rzadkość ich występowania zdaje się spra- powstała dzięki wsparciu National Scienę
wiać, że zanika ich długotrwały wpływ na Foundation Graduate Fellowship, pi/ynane
dobrostan. mu Richardowi E. Lucasowi.
DOBROSTAN EMOCJONALNY 427

LITERATURA

• . ws p m. (1991). Stability and change in levels and Diener, E., Emmons, R. A. (1985). The independence of
strućture of subjective well-being: USA 1972 and positive and negative affect. Journal of Personality
' 1988. Social Indicators Research, 25,1-30. and Social Psychology, 47,1105-1117.
Andrews, F. M., Withey, S. B. (1976). Social indicators Diener, E., Fujita, F. (1997). Social comparison and sub-
of well-being: America's perception of life quality. jective well-being. W: B. Buunk, R. Gibbons (red.),
I Mew York: Plenum Press. Health, coping, and social comparison (s. 329-357).
v i e M . (1999). Causes and correlates of happiness. Mahwah, NJ: Erlbaum.
V D. Kahneman, E. Diener, N. Schwarz (red.), Well- Diener, E., Iran-Nejad, A. (1986). The relationship in
-tieing: The foundations of hedonic psychology experience between various types of affect. Journal
(s. 353-373). New York: Russell Sage Foundation. of Personality and Social Psychology, 50,1031-1038.
Balatsky, G., Diener, E. (1991). Subjective well-being Diener, E., Larsen, R. J. (1984). Temporal stability and
among Russian students. Social Indicators Research, cross-situational consistency of affective, behavio-
28,21-39. ral, and cognitive responses. Journal of Personality
Bradburn, N. M. (1969). The strućture of psychological and Social Psychology, 47, 871-883.
well-being. Chicago: Aldine. Diener, E., Lucas, R. E. (1999). Personality and subjecti-
Brickman, P., Campbell, D. T. (1971). Hedonic relativism ve well-being. W: D. Kahneman, E. Diener, N. Schwarz
and planning the good society. W: M. H. Appley (red.), Well-being: The foundations of hedonic psy-
(red.), Adaptation level theory: A symposium chology (s. 213-229). New York: Russell Sage
(s. 287-302). New York: Academic Press. Foundation.
Brunstein, J. C. (1993). Personal goals and subjective Diener, E„ Napa-Scollon, C., Oishi, S„ Dzokoto, V., Suh,
well-being: A longitudinal study. Journal of Persona- E. M. (1999). IndMdual and national differences in
lia and Social Psychology, 65,1061-1070. the construction of life satisfaction judgements: Is
Cantor, N., Sanderson, C. A. (1999). Life task participation happiness the sum of its parts? Tekst w przygoto-
and well-being: The importance of taking part in daily waniu, University of Illinois.
s1"5 life. W: D. Kahneman, E. Diener, N. Schwarz (red.), Diener, E., Oishi, S. (w druku). Money and happiness: In-
jk Well-being: The foundations of hedonic psychology come and subjective well-being across nations. W:
' (s. 230-243). New York: Russell Sage Foundation. E. Diener i M. Suh (red.), Culture and subjective well-
Costa P. T„ McCrae, R. R. (1980). Influence of extraver- -being. Cambridge, MA: MIT Press.
sion and neuroticism on subjective well-being: Hap- Diener, E., Sandvik, E., Pavot, W. (1991). Happiness is
py and unhappy people. Journal of Personality and the frequency, not the intensity, of positive versus
' Social Psychology, 38, 668-678. negative affect. W: F. Strack, M. Argyle, N. Schwarz
Costa, P. T., McCrae, R. R. (1988). Personality in adult- (red.), Subjective well-being: An interdisciplinary
hood: A six-year longitudinal study of self-reports perspective (s. 119-139). Oxford: Pergamon Press.
}Jr and spouse ratings on the NEO Personality lnvento- Diener, E„ Sandvik, E„ Pavot, W., Fujita, F. (1992). Extra-
ty. Journal of Personality and Social Psychology, 54, version and subjective well-being in a U.S. national
853-863. probability sample. Journal of Research in Persona-
•Davidson, R. J. (1993). The neuropsychology of emotion lity, 26, 205-215.
and affective style. W: M. Lewis, J. M. Haviland Diener, E„ Sandvik, E„ Pavot, W., Gallagher, D. (1991).
i (red.), Handbook of emotions (s. 143-154). New Response artifacts in the measurement of subjective
" York: Guilford Press. well-being. Social Indicators Research, 24, 35-56.
fOiener, E. (1984). Subjective well-being. Psychological Diener, E„ Sandvik, E„ Seidlitz, L„ Diener, M. (1992).
Bulletin, 95, 542-575. The relationship between income and subjective
Diener, E. (1994). Assessing subjective well-being: Pro- well-being: Relative or absolute? Social Indicators
, gress and opportunities. Social indicators Research, Research, 28, 253-281.
• 31,103-157. Diener, E., Suh, E. M. (1998). Subjective well-being and
Diener, E„ Diener, C. (1996). Most people are happy. age: An international analysis. Annual Review of Ge-
Psychological Science, 7,181-185. rontology and Geriatrics, 17, 304-324.
.Diener, E., Diener, M. (1995). Cross-cultural correlates of Diener, E„ Suh, E. M„ Lucas, R. E„ Smith, H. (1999).
lite satisfaction and self-esteem. Journal ofPersona- Subjective well-being: Three decades of progress.
. hly and Social Psychology, 68, 653-663. 1967-1997. Psychological Bulletin, 125,276-302.
Diener, E„ Diener, M„ Diener, C. (1995). Factors predic- Diener, E„ Wolsic, B„ Fujita, F. (1995). Physical attracti-
ting the subjective well-being of nations. Journal of veness and subjective well-being. Journś of Perso-
. Personality and Social Psychology, 69, 851-864. nality and Social Psychology, 68, 653-663.
428 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Eid, M„ Diener, E. (w druku). Global judgments of subjec- Life, University of Northern British Columbia Prirf
tive well-being: Situational variability and iong-term George, British Columbia, Kanada. ' -
stability. Annual Review of Ouality of Life Methods. Larsen, R. J. (1989, sierpień). Personality as an affect dF
Ellison, C. G. (1991). Religious involvement and subjec- positional system. W: L. A. Clark, D. Watson (pro
tive well-being. Journal of Health and Social Beha- dzący), Emotional bases of personality. Sympoziri
vior, 32, 80-99. przeprowadzone na spotkaniu American Psycholbl
Ellison, C. G„ Gay, D. A., Glass, T. A. (1989). Does reli- cal Association, New Orleans. J
gious commitment contribute to individual life satis- Larsen, R. J., Diener, E. (1985). A multitrait-multimethl
faction? Social Forces, 68,100-123. examination of affect strućture: Hedonic level a
Emmons, R. A. (1986). Personal strivings: An approach emotional intensity. Personality and lndividual Di '
to personality and subjective well-being. Journal of rences, 6, 631-636.
Personality and Social Psychology, 51,1058-1068. Larsen, R. J., Diener, E. (1987). Affect intensity as anf
Emmons, R. A., Diener, E. (1985). Factors predicting sa- dividual difference characteristic: A review. Joum
tisfaction judgements: A comparative examination. of Research in Personality, 21,1-39.
Social Indicators Research, 16,157-167. Larsen. R. J., Diener, E., Emmons, R. A. (1985). Ane/
Frijda, N. H. (1988). The laws of emotion. American Psy- luation of subjective well-being measures Social lii
chologist, 53, 349-358. dicators Research, 17,1-18.
Gartner, J., Larson, D. B., Allen G. D. (1991). Religious Larsen, R. J., Katelaar, T. (1991). Personality and i'
commitment and mental health: A review of the em- sceptibility to positive and negative emotional stat|
pirical literature. Journal of Psychology and Religion, Journal of Personality and Social Psychology 6
19, 6-25. 132-140. j
George, L. K., Landerman, R. (1984). Health and subjec- Larson, R. (1978). Thirty years of research on the sił
tive well-being: A replicated secondary analysis. In- jective well-being of older Americans. Journal ofG'
ternational Journal of Aging and Humań Develop- rontology, 33,109-125.
ment, 19,133-156. Lawrence, R. H., Liang, J. (1988). Structural integratf
Glenn, N. D. (1975). The contribution of marriage to the of the Affect Balance Scalę and the Life Satisfactl
psychological well-being of males and females. lndex A: Race, sex, and age differences. Psycholog
Journal of Marriage and Family Relations, 37, and Aging, 3, 375-384.
594-600. Levin, J. S., Taylor, R. S. (1998). Panel analyses of religi'
Gove, W. R., Shin, H. (1989). The psychological well- us involvement and well-being in African Ameiicąrf
-being of divorced and widowed men and women. Contemporaneous vs. longitudinal effeets. Journal
Journal of Family Issues, 10,122-144. the Scientific Study of Religion, ,37, 695-709.
Gray, J. A. (1987). The psychology of fear and stress. Loewenstein, G., Frederick, S. (1999). Hedonic adap'"
Cambridge, England: Cambridge University Press. tion: From the bright side to the dark side. W: D. K|
Green, D. F„ Goldman, S„ Salovey, P. (1993). Measure- neman, E. Diener, N. Schwarz (red.), Well-being": fi
ment error masks bipolarity in affect ratings. Journal foundations of hedonic psychology. New YorbRf
of Personality and Social Psychology, 64,1029-1041. sell Sage Foundation, ł
Headey, B., Wearing, A. (1989). Personality, life events, Lucas, R. E., Diener, E., Grob, A., Suh, E. M., Shao.l
and subjective well-being: Toward a dynamie equili- (1998). Cross-cultural evidence for the fundamef
brium model. Journal of Personality and Social Psy- features of extraversion: The case against sociabi
chology, 57, 731-739. ty. Tekst ztożony do druku. |
Hooker, K., Siegler, I. C. (1992). Separating apples from Lucas, R. E., Diener, E., Suh, E. M. (1996). Discriminą
oranges in health ratings: Perceived health includes validity of well-being measures. Journal of Person,
psychological well-being. Behavior, Health, and lity and Social Psychology, 77, 616-628.
Aging, 2, 81-92. Lucas, R. E„ Gohm, C. (w druku). Age and sex diffeM
Kahneman, D. (1999). Assessments of individual well- ces in subjective well-being across culturl^
-being: A bottom-up approach. W: D. Kahneman, W: E. Diener, M. Suh (red.), Culture and sub/ectiv
E. Diener, N. Schwarz (red.), Well-being: The foun- well-being. Cambridge, MA: MIT Press.
dation of hedonic psychology (s. 3-25). New York: MacKinnon, N. J„ Keating, L. J. (1989). The strućture
Russell Sage Foundation. emotions: Canada-United States comparisons. £
Kahneman, D„ Diener, E., Schwarz, N. (red.) (1999). cial Psychology Ouarterly, 52, 70-83.
Well-being: The foundations of hedonic psychology. Magnus, K. B. (1991). A longitudinal analysis ofpersp
New York: Russell Sage Foundation. nality, life events, and subjective well-being Prag
Kozma, A. (1996). Top-down and bottom-up approaches niepublikowana, University of Illinois.
to an understanding of subjective well-being. Refe- Magnus, K. B„ Diener, E„ Fujita, F., Pavot, W. (190$
rat przedstawiony na World Conference on Ouality of Extraversion and neuroticism as predictors of su^
DOBROSTAN EMOCJONALNY 429

. t i v e |jfe events: A longitudinal analysis. Journal of -being. Journal of Personality and Social Psycholo-
personality and Social Psychology, 65, 316-330. gy, 57,1069-1081.
Maslow A. (1990)- Motywacja i osobowość. Warszawa: Sandvik, E„ Diener, E„ Seidlitz, L. (1993). Subjective
well-being: The convergence and stability of self-report
Pax.
and non-self-report measures. Journal of Personali-
etakaasa, A. (1995). Age variations in the suicide ty, 61, 317-342.
rates and self-reported subjective well-being of mar-
ried and never-married persons. Journal ofCommu- Schimmack, U., Diener, E. (1997). Affect intensity: Sepa-
rating intensity and frequency in repeatedly measu-
nihf and Applied Social Psychology, 5, 21-39.
red affect. Journal of Personality and Social Psycho-
'MPhnert T„ Krauss, H. H„ Nadler, R„ Boyd, M. (1990).
logy, 73,1313-1329.
- Correlates of life satisfaction in those with disabling
. conditions. Rehabilitation Psychology, 35, 3-17. Schwarz, N,, Clore, G. L. (1983). Mood, misattribution,
•Michalos, A. C. (1985). Multiple discrepancies theory and judgements of well-being: lnformative and direc-
„, (MDT). Social Indicators Research, 16, 347-413. tive functions of affective states. Journal of Persona-
^Murra 1 / H. A. (1938). Explorations in personality. New lity and Social Psychology, 45, 513-523.
York: Oxford University Press. Schwarz, N., Strack, F. (1991). Evaluating one's life:
rMvers D G., Diener, E. (1995). Who is happy? Psycho- A judgement model of subjective well-being. W:
' logical Science, 6,10-19. F. Strack, M. Argyle, N. Schwarz (red.) Subjective
Oishi, S., Diener, E., Suh, E. M„ Lucas, R. E. (1999). Va- well-being: An interdisciplinaryperspective (s. 27-48).
liie as a moderator in subjective well-being. Journal Oxford: Pergamon Press.
of Personality, 67,158-184. Silver, R. L. (1982). Coping with an undesirable life
Okun, M. A., George, L K. (1984). Physician- and self-r- event: A study of early reactions to physical disabili-
ktings of health, neuroticism and subjective well-b- ty. Niepublikowana praca doktorska, Northwestern
eing among men and women. Personality and lndivi- University, Evanston, IL.
dual Differences, 5, 533-539. Strack, F„ Argyle, M„ Schwarz, N. (red.). (1991). Sub-
Okuh, M. A., Stock, W. A., Haring, M. J., Witter, R. A. jective well-being: An interdisciplinary perspective.
(1984). Health and subjective well-being: A meta- Oxford: Pergamon Press.
' -analysis. International Journal ofAging and Human Suh, E. M., Diener, E., Fujita, F. (1996). Events and subjec-
Development, 19,111-132. tive well-being: Only recent events matter. Journal of
'Pavot, W., Diener, E. (1993). Review of Satisfaction with Personality and Social Psychology, 70,1091-1102.
Life Scalę. Psychological Assessment, 164-172. Suh, E. IW., Diener, E„ Oishi, S., Triandis, H. (1998). The
',-Pavot, W., Diener, E., Fujita, F. (1990). Extraversion and shifting basis of life satisfaction judgements across
happiness. Personality and lndividual Differences, cultures. Journal of Personality and Social Psycho-
• 11,1299-1306. logy, 70,1091-1102.
ńoSvy, J. (1981). On the induction of emotion in the labora- Veenhoven, R. (1991). Is happiness relative? Social Indi-
tory: Discrete moods or multiple affect states? Journal cators Research, 24,1-34.
of Personality and Social Psychology, 41,803-817. Veenhoven, R. (1993). Happiness in nations. Rotterdam,
"Miner, M. (1989). Divine relations, social relations, and The Netherlands: Risbo.
.\ell-being. Journal of Health and Social Behavior, Veenhoven, R. (1994). Correlates of happiness: 7836
30,92-104. findings from 603 studies in 69 nations:
Poloma, M. M., Pendleton, B. F. (1991). The effects of 1911-1994. Praca niepublikowana, Erasmus Uni-
prayer and prayer experiences on measures of gene- versity, Rotterdam, The Netherlands.
rał well-being. Journal of Psychology and Theology, Warr, P„ Barter, J„ Brownbridge, G. (1983). On the inde-
29,71-83. pendence of positive and negative affect. Journal of
fiedelmeier, D., Kahneman, D. (1996). Patients' memo- Personality and Social Psychology, 44, 644-651.
ries of painful medical treatments: Real-time and re- Watson, D. (1988). The vicissitudes of mood measure-
trospective evaluations of two minimally invasive ment: Effects of varying descriptors, time frames,
procedures. Pain, 116,3-8. and response formats on measures of positive and
II, J. A. (1980). A circumplex model of affect. negative affect. Journal of Personality and Social
Journal of Personality and Social Psychology, 39, Psychology, 55,128-141.
1161-1178. Watson, D., Clark, L. A. (1984). Negative affectivity: The
Rusting, C. L„ Larsen, R. J. (1997). Extraversion, neuro- disposition to experience aversive emotional states.
. ticism and susceptibility to positive and negative af- Psychological Bulletin, 96,465-590.
fect: A test of two theoretical models. Personality Watson, D„ Clark, L. A., Tellegen, A. (1988). Develop-
and IndMdual Differences, 22,607-612. ment and validation of brief measures of positive and
,yff, C. D. (1989). Happiness is everything, or is it?: negative affect: The PANAS scales. Journal of Per-
-Explorations on the meaning of psychological well- sonality and Social Psychology, 54,1063-1070.
430 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Watson, D., Pennebaker, J. W. (1989). Health complaints, Winter, L„ Lawton, M. P., Casten, R. J., Sando, R;
stress, and distress: Exploring the central role of ne- (w druku). The relationship between external'eve'
gative affectivity. Psychological Review, 96, and affect states in older people. International Ę
234-254. nal of Aging and Humań DevelopmenL ,j
Watson, D. i Tellegen, A. (1985). Towards a consensual Wood, J. V. (1996). What is social comparison ahtff
strućture of mood. Psychological Bulletin, 98, should we study it? Personality and Social PM
219-235. logy Bulletin, 22, 520-537.
Watten, R. G., Vassend, D. Myhrer, T., Syversen, J. L. Wood, J. V., Taylor, S. E„ Lichtman, R. R. (1985). Soc
(1997). Personality factors and somatic symptoms. comparison in adjustment to breast cancer. JOL
European Journal of Personality, 11, 57-68. of Personality and Social Psychology
White, J. M. (1992). Marital status and well-being in Ca- 1169-1183.
nada. Journal of Family issues, 13, 390-409. Zevon, M. A., Tellegen, A. (1982). The strućture of rr
Wilson, W. (1967). Correlates of avowed happiness. change: An idiographic/nomothetic analysis. Jot
Psychological Bulletin, 67, 294-306. of Personality and Social Psychology, 43,111—-
D.

PŁEĆ, EMOCJA
I REGUŁY EKSPRESJI

I EMOCJI

1 ZACHOWANIA NIEWERBALNE
I EKSPRESJA
GŁOSOWA

SYTUACYJNA
Leslie R. Brody
ZWIĄZKU
Judiłh A. Hall
KULTUROWA

E FIZJOLOGICZNE

ANIE WSKAŹNIKÓW EKSPRESJI

PRZEGLĄD ROL ZWIAZANYCH

ROZNIC PŁCIOWYCH

NCOWE

DO DALSZYCH BADAN
B adania dotyczące płci i emocji coraz bardziej wykra-
czają poza podstawowe pytania na temat istnienia
różnic płciowych. Ostatnie prace zgłębiają zawiłości
dotyczące tego, kiedy i jak różnice płciowe pojawiają się
jako funkcja wieku, procesów poznawczych, cech osobo-
wości, motywów i przynależności kulturowej osób
badanych oraz cech zadań, okoliczności sytuacyjnych
i charakteru odpowiednich procesów interpersonalnych.
Kultura i kontekst stają się szczególnie ważne, kiedy
emocje spostrzega się jako przystosowawcze lub funkcjo-
nalne w odniesieniu do realizacji celów interpersonal-
nych i intrapersonalnych. Ponieważ mężczyźni i kobiety
często są poddawani socjalizacji ukierunkowanej na od-
mienne motywy i cele - zależnie od wieku, przynależno-
ści kulturowej i historii socjalizacji - nie dziwi fakt, że
różnice płciowe zostały szeroko udokumentowane, ani
to, że czasem bywają niespójne, różniąc się jako funkcje
tych samych czynników. Cele interpersonalne - różne
432 PSYCHOLOGIA EMOCJI

u mężczyzn i u kobiet - obejmują realizację


kulturowo przypisanych ról związanych z płcią
(takich jak rola opiekunki dziecka versus zara- STEREOTYPY
biającego na utrzymanie); motywy społeczne,
takie jak potrzeba intymności versus kontroli;
I REGUŁY EKSPRESJI ;
oraz przystosowanie się do nierównowagi do-
tyczącej władzy i statusu u obu płci (mężczyź- Stereotyp, zgodnie z którym kobiety są y
ni na ogół dysponują większą władzą i wyż- dziej emocjonalne, dominuje w trzydziestu fi
szym statusem; zob. Brody, 1997). Procesy in- nych kulturach, z zaledwie trzema \ujijik;
trapersonalne też bywają różne u mężczyzn (Fischer i Manstead, w druku). W ameryk;
i u kobiet i dotyczą sposobów regulacji lęku skich próbach badanych kobiety są u/nawy
i konfliktu, a także rodzajów przejawianych za obdarzone większymi umiejętnością
schematów Ja (na przykład niezależność ver- emocjonalnymi i ekspresją niż nu/tAź
sus współzależność; Cross i Madson, 1997). szczególnie pod względem wysyłania i odlf
Na procesy interpersonalne i intrapersonalne rania sygnałów niewerbalnych, uśniiec
oddziałuje złożona interakcja lub sprzężenie śmiechu, spoglądania, ogólnego Hważari
zwrotne między różnicami płciowymi, przeja- emocji i ekspresji smutku oraz straciiu. pj
wiającymi się w podstawowych procesach bio- czas gdy mężczyźni - zgodnie ze steieoiypę
logicznych (takich jak temperament), a reak- - są bardziej logiczni i wyrażają więcej ztoi
cjami społecznymi i kulturowymi na te różnice niż kobiety (Briton i Hall, 1995). Przekonań
(szczególnie dotyczy to opiekunek), na które że kobiety pełniej wyrażają emocje. |est s
z kolei wywierają wpływ wartości kulturowe niejsze niż pogląd, iż kobiety przeżuwają bj
odnoszące się do płci i ról z nią związanych. dziej intensywne lub częste emocje (Johns
W niniejszym rozdziale podsumowujemy i Shulman, 1988). \
główne tendencje w nowych badaniach doty- Dokonywane przez ludzi przybliżone osi
czących płci i emocji, skupiając się na popula- cowania różnic płciowych pod względem z
cji normalnych dorosłych i omawiając niektó- chowań niewerbalnych odpowiadaj n stopii
re spośród zróżnicowań kontekstowych, zwią- wi różnic płciowych, na co wskazują metaat
zanych z różnicami płciowymi, o ważnych lizy badania tych cech (Briton i Hall. 199'
implikacjach dla teoretyków emocji i płci. Nie powinno to budzić zdziwienia, ponieyi
Nasz przegląd koncentruje się na różnicach nasze najbardziej automatycznie kodową
płciowych pod względem ekspresji emocjonal- i możliwe do odzyskania wspomnienia opie
nej, obejmującej związane z emocjami zacho- ją się na często pojawiających się zacho\
wania będące przejawem komunikacji niewer- niach, tworzących podstawę wielu Meiefl
balnej. Z powodu ograniczonego miejsca nie pów (Hasher i Zacks, 1984). Z drugiej stri
zajmujemy się zakresem i charakterem różnic - jak wskazał Brody (1997) - stereoi\pv doi
płciowych w takich stanach, jak agresja, wyco- czące płci i emocji są nieprecyzyjne, nadmj
fywanie się czy płacz. Omawiamy stereotypy nie uogólnione i pomijają znaczenie modaljj
dotyczące płci i emocji oraz różnice płciowe ści oraz sposobu wyrażania emocji, jak rę
pod względem doświadczenia emocjonalnego nież kontekstu sytuacyjnego i kulturowe:
i dekodowania emocji. Wreszcie, przedstawia- w jakim się pojawia ekspresja emocji. Poił
my teoretyczny model rozumienia źródeł róż- waż stereotypy pomijają zarówno konte
nic płciowych, integrujący bezpośrednie pre- społeczny, jak i różnice indywidualne, czę
kursory, czyli przyczyny proksymalne, działa- prowadzą do błędnego przekonania, że róź
jące w konkretnych sytuacjach społecznych ce płciowe pod względem ekspresji em<
(Hall, Carter i Horgan, w druku), wraz z mo- mają wyłącznie źródło biologiczne. >
delem rozwojowym, obejmującym przyczyny
Pomimo tych zastrzeżeń stereotyp) dę
dystalne oraz czynniki biologiczne, społeczne
czące płci i emocji zasługują na wnikliwą an
i kulturowe (Brody, 1999).
zę, jako że intensywnie kształtuj: i r/emwis]
PŁEĆ, EMOCJA I EKSPRESJA 433

'• ic płciowych na co najmniej dwa sposoby.


* ierwsze, we wszystkich interakcjach ste- WYNIKI BADAN DOTYCZĄCYCH OGOLNEJ
Amy dotyczące płci tworzą oczekiwania wo- EKSPRESJI EMOCJONALNEJ
oartnerów tej samej płci oraz płci przeciw-
. ^tore z kolei wywołują u nich określone Bardzo wiele skal samoopisu wskazuje, że ko-
chowania i ekspresję emocji, dając początek biety oceniają siebie jako bardziej ekspresyj-
ospełniającym się proroctwom (Hall i Bri- ne niż mężczyźni i cechujące się bardziej in-
1993). Po drugie, stereotypy mają silny tensywną ekspresyjnością (Gross i John,
„oiętrzny aspekt nakazowy, przybierający 1998). Różnice płciowe wykazujące bardziej
tać reguł ekspresji, to znaczy norm kulturo- intensywną emocjonalność u kobiet niż u męż-
-ch, określających, jak, kiedy i gdzie emocje czyzn były szczególnie spójne w skalach cało-
Ogą być wyrażane przez mężczyzn i przez ko- ściowego samoopisu, takich jak Pomiar In-
ijy w danej kulturze. Nieprzestrzeganie ste- tensywności Afektu ( A f f e c t Intensity Measure
typowych reguł ekspresji prowadzi do nega- - AIM; Diener, Sandvik i Larsen, 1985). Oso-
ych konsekwencji społecznych, takich jak by, które przebadano za pomocą testu AIM,
cenie społeczne, mniejsza atrakcyjność liczyły od 16 do 68 lat i pochodziły głównie ze
płci przeciwnej, a nawet dyskryminacja za- Stanów Zjednoczonych, chociaż ostatnie da-
dowa (zob. Fiske i Stevens, 1993). ne wykazały taki sam wzorzec różnic płcio-
j Silny wpływ stereotypów powinien nas skło- wych u badanych z krajów azjatyckich (Brody,
r. do uważnego przyjrzenia się badaniom do- 1997).
ąCym różnic płciowych. Badacze, którzy Gross i John (1998) niedawno poddali
jerają się na obserwacjach w celu rejestrowa- analizie czynnikowej sześć często stosowanych
emocji wyrażanych przez mężczyzn i przez skał samoopisu, badających ekspresję emocjo-
biety, mogą być tendencyjni (nawet nieświa- nalną, i wyodrębnili pięć czynników: pozytyw-
anie) i spostrzegać emocjonalne zachowania na ekspresyjność, negatywna ekspresyjność,
danych osób w sposób zgodny ze stereotypa- intensywność ekspresji emocjonalnej, pew-
'•płci. Co więcej, uczestnicząc w badaniach, ność ekspresji (taka jak pociąg do gry aktor-
ężczyźni i kobiety mogą zniekształcać swoje skiej) i maskowanie lub regulacja emocji (na
'adectwa funkcjonowania emocjonalnego, przykład tłumienie złości). Różnice płciowe
iosowując je do stereotypów płci. okazały się istotne w wypadku trzech spośród
pięciu czynników - kobiety zgłaszały średnio
większą pozytywną i negatywną ekspresyjność
niż mężczyźni i o wiele większą intensywność
SKALE SAMOOPISU niż mężczyźni.

.ciąganie wniosków na temat różnic płcio- WYNIKI BADAN DOTYCZĄCYCH EMOCJI


h pod względem ekspresji emocjonalnej na SPECYFICZNYCH
tawie skali samoopisu jest nader proble-
' tyczne, ponieważ kwestie pomiaru często Specyficzne emocje pozytywne, które kobiety
iemniają to, czy w zadaniu oceniane jest do- opisywały jako bardziej intensywne lub częst-
, dczenie, czy ekspresja emocjonalna. Staje sze, obejmują radość, miłość, serdeczność, cie-
sjto szczególnie widoczne w wypadku skal pło i dobre samopoczucie (zob. Allen i Haccoun,
~:kości-kobiecości oraz innych skal samo- 1976; Brody, 1993; Fischer i Manstead, w dru-
u, których treścią jest to, co „emocjonal- ku). Różnice płciowe pod względem pozytyw-
Emocjonalność implikuje, że emocje są nych emocji ujawniają się najbardziej wyraź-
*wno odczuwane, jak wyrażane. Mając na nie w sytuacjach intymnych kontaktów inter-
ględzie to zastrzeżenie, dokonamy przeglą- personalnych. Ponadto kobiety zazwyczaj dają
.badań poświęconych różnicom płciowym, świadectwo większej empatii i sympatii niż
órych posłużono się skalami samoopisu. mężczyźni (zob. Lennon i Eisenberg, 1987).
434 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Wiele negatywnych emocji - w tym zmar-


twienie; smutek; wstręt; uczucia związane DANE DOTYCZĄCE SAMOOPISU
z wrażliwością, takie jak strach i zranienie; - C O MIERZĄ?
oraz uczucia dysforycznego skrępowania, ta-
kie jak wstyd i zażenowanie - również bywa Relacje kobiet na temat większej intensyw
częściej zgłaszanych przez kobiety niż przez ści afektów w skalach całościowego samoo
mężczyzn (zob. Brody, 1999). Kobiety opisują su, takich jak AIM, mogą nie odzwiercie'
przy tym smutek, depresję i dysforię jako bar- różnic płciowych pod względem intensywn
dziej intensywne i długotrwałe, niż dzieje się afektów w chwili, gdy emocje są pierwo
to w wypadku mężczyzn (Allen i Haccoun, wyrażane lub wzbudzane. Na przykład Sei
1976; Scherer, Wallbott i Summerfield, 1986). i Diener (1998) stwierdzili, że mężczyźni w
Chociaż różnice płciowe pod względem po- równaniu z kobietami opisywali pożyty
czucia winy były niespójne (Brody, 1996; Fer- wydarzenia w swoim życiu jako bardziej intś
guson i Crowley, 1997; Harder i Zalma, 1990), sywne, kiedy posługiwali się kwestionariu
Ferguson i Crowley (1997) twierdzą, że wstyd mi do codziennej oceny, lecz nie czynili te
stanowi dominujące przeżycie emocjonalne kiedy później przypominali sobie te same
u kobiet, organizujące ich funkcjonowanie darzenia. Samoopisy dotyczące intensywno
obronne, natomiast poczucie winy jest domi- emocji, dokonywane w ramach AIM, nie m
nującym doświadczeniem emocjonalnym ły istotnego związku z intensywnością re'"
u mężczyzn. emocjonalnych, zgłaszaną w chwili pojawię"
Jakkolwiek mężczyźni wyrażają więcej zło- się wydarzenia (zob. też: Barrett, Robin, P
ści niż kobiety za pośrednictwem głosu, wyra- tromonaco i Eyssell, 1998). Seidlitz i Die
zu twarzy i zachowania, kobiety i mężczyźni (1998) przypuszczają, że kobiety kodują
nie wykazują różnic w kwestionariuszu samo- świadczenia bardziej szczegółowo niż m
opisowym, w którym zaznaczają, jak często lub czyźni, co później sprawia, iż zgłaszają o'
jak intensywnie doświadczają złości. Zazwy- przeżywanie bardziej intensywnych emo
czaj kwestionariusze te nie określają kontek- w porównaniu z mężczyznami w całościowy!
stu, w jakim pojawia się złość (zob. Brody, narzędziach, takich jak AIM, nawet przy śf
1997). Kiedy jednak informacja sytuacyjna jest obecności różnic płciowych pod względem?
podawana w skalach samoopisu lub kiedy tensywności emocji w chwili faktycznego w)
z badanymi przeprowadza się wywiad na ten żania uczuć. Możliwych jest również kilka'
temat, kobiety rzeczywiście częściej wyrażają jaśnień alternatywnych, w tym koncepcja,"
złość i bardziej się złoszczą niż mężczyźni. Po- w okresie, jaki upłynął od wydarzenia, kobi
nadto zgłaszają one bardziej trwałe doświad- przeżywają łącznie więcej emocji niż mężc'
czenia złości niż mężczyźni. Częściej też przy- ni, na przykład rozpamiętując wydarzenie;
znają się do poczucia zranienia i rozczarowa- odnawia przeżycia emocjonalne. Poza ty *
nia w reakcji na sytuacje budzące złość jak wspomnieliśmy wcześniej - AIM oraz'
(Brody, 1993; Frost i Averill, 1982). skale całościowego samoopisu zacierają ró"
cę między doświadczeniem emocjonaln
Emocje, które mężczyźni - we własnym a ekspresją emocji, co może powodować i
mniemaniu - wyrażają częściej lub bardziej in- bieżność między wynikami na tych skal
tensywnie niż kobiety, to pogarda (Stapley a wynikami na skalach bardziej specyficzny?
i Haviland, 1989), samotność (Schmitt i Kur-
dek, 1985), duma i pewność siebie (Collins Możliwe też, że osoby badane wypełni
i Frankenhaeuser, 1978) oraz poczucie winy kwestionariusze całościowego samoopisu, p
(Brody, 1993). Jednak różnice płciowe pod bując zaprezentować się w społecznie pożą
względem pogardy, poczucia winy i samotno- ny sposób, zgodnie ze stereotypami płci. P
ści były niespójne w różnych badaniach i zale- ne badania potwierdzają tę koncepcję. S
żały od okoliczności sytuacyjnych oraz od wła- pień, w jakim studenci wyznawali stereo
ściwości poszczególnych badanych prób (zob. płci, wiązał się ze stopniem, w jakim sami p
Brody, 1999). znawali się do doświadczania emocji innych
PŁEĆ, EMOCJA I EKSPRESJA 435

. •• rzeżywane przez płeć przeciwną (Grossman czyźni unikają krytyki i konfliktów małżeńskich
\\. od, 1993). Dane te pokazują, że stereotypy częściej niż ich żony, „odgradzając się kamien-
'tTekiedy zniekształcają lub zmieniają reakcje nym murem" - obejmuje to blokowanie mimi-
Skalach całościowego samoopisu. Z drugiej ki oraz ograniczanie słuchania i kontaktu wzro-
Strony doświadczenia mogą również oddziały- kowego (Levenson, Carstensen i Gottman,
w a ć na stereotypy. Mężczyzna wyjątkowo nie- 1994).
"emocjonalny może dojść do wniosku, że kobie-
' -ty bardzo się od niego różnią; w jego wypadku
-isfcieotypy wynikają z doświadczenia emocjo-
nalnego, a nie na odwrót. MIMIKA I ZACHOWANIA
lednak różnice płciowe ujawniane na ska- NIEWERBALNE
lach całościowego samoopisu, w których ko-
•"'ljietv zgłaszają szeroką gamę zarówno częst-
sz>cli, jak i bardziej intensywnych emocji niż Kobiety przejawiają bogatszą niż mężczyźni
•mężczyźni, nie mogą być spowodowane wy- ekspresję mimiczną większości emocji, może
łącznie przez stereotypy, tendencyjną autopre- z wyjątkiem złości, zarówno w sytuacjach natu-
zentację, lub nawet różnice w zapamiętywaniu ralnych, jak i zainscenizowanych. Potwierdzo-
spomiędzy mężczyznami a kobietami. Różnice no to w badaniach z użyciem elektromiografu,
* płciowe pojawiają się w wielu innych miarach w których dokonywano pomiaru reaktywności
• 'ekspresji emocjonalnej, takich jak obserwacja mięśni twarzy (Dimberg i Lundąuist, 1990),
'interakcji, werbalizacja emocji, mimika i za- oraz w badaniach odwołujących się do ocen sę-
chowania niewerbalne, co omówimy za chwilę. dziów kompetentnych (Biehl i in., 1997). Z ba-
dań ilościowych wynika również, że kobiety od-
znaczają się bogatszą niż mężczyźni ekspresją
mimiczną i gestykułacyjną (Hall, 1984; Hall
WERBALIZACJA EMOCJI i in., w druku; LaFrance i Hecht, w druku). Na-
leży jednak zauważyć, że te zachowania nie za-
wsze są odzwierciedleniem stanów emocjonal-
"'•Zgodnie z danymi samoopisowymi stwierdzo- nych. Mimika służy komunikowaniu się w roz-
no. że kobiety w rozmowach z innymi i w świa- mowie, a nie tylko funkcjom emocjonalnym
dectwach pisemnych częściej odwołują się za- (Chovil, 1991-1992), a ruchy rąk wiążą się czę-
równo do pozytywnych, jak i do negatywnych sto z procesem mówienia (Krauss, Chen
emocji. Na przykład, układając historyjkę na- i Chawla, 1996). Uśmiech jest szczególnie wie-
- wiązującą do scenariusza, w którym musiały loznaczny, jeśli chodzi o jego „autentyczny"
'^poradzić sobie z natrętnym agentem biura po- sens emocjonalny, a niektórzy autorzy sugeru-
'jdróży, kobiety częściej niż mężczyźni pisały ją, że uśmiechanie się kobiet to przejaw fałszy-
.^.uczuciach i częściej odwoływały się do emo- wego nastawienia pozytywnego (Bugental, Love
jjeji (Girdler, Turner, Sherwood i Light, 1990; i Gianetto, 1971). Ostatnie badania wykazują,
i;Zob. też: Brody, 1999).
że u kobiet mimika jest mniej rozbieżna ze sło-
.S Zarówno w osobistych relacjach, jak i w ob- wami niż u mężczyzn (Halberstadt, Hayes i Pi-
ŚSeruacjach kontaktów małżeńskich żony są kę, 1988), a przy tym potwierdzają, że kobiety
'bardziej skłonne mówić mężom, kiedy odczu- uśmiechają się bardziej „autentycznie" niż
l a j ą napięcie; mają większą tendencję do ujaw- mężczyźni (co mierzono pobudzeniem mięśni
. ania uczuć; wykazują większą tendencję niż oczu; Hecht, 1995; Merton, 1997).
ęh mężowie do prób wyjaśniania swoich uczuć Mężczyźni za pośrednictwem mimiki wy-
|Burke, Weir i Harrison, 1976). Faktyczne ob- raźniej komunikują złość niż kobiety. Na przy-
•serwacje małżeństw potwierdzają, że kobiety kład, kiedy sfilmowano osoby badane za po-
wyrażają więcej emocji słownie - zwłaszcza mocą kamer wideo w trakcie omawiania wspo-
emocji negatywnych, takich jak zmartwienie mnień emocjonalnych dotyczących złości,
złość - niż mężczyźni. Stwierdzono, że męż- smutku i szczęścia, grono sędziów potrafiło
436 PSYCHOLOGIA EMOCJI

później rozpoznać będącą wyrazem złości mi- nalnej są bardzo odmienne, w zależne
mikę mężczyzn (niezależnie od treści werbal- specyficznej sytuacji i jej znaczenia dla1
nych) dokładniej niż w wypadku kobiet (Coats płci, jak można by przewidywać na pods'
i Feldman, 1996). Według innych badań męż- teorii emocji, dotyczących oceny. Na pr:
czyźni wykazują większą reaktywność twarzy kiedy uczestnicy rejestrowali swoje eirn
w odniesieniu do bodźców budzących złość niż w reakcji na wyrywkowe sygnały pa
kobiety (Dimberg i Lundąuist, 1990). w okresie tygodnia, kobiety częściej zgł-
pozytywne stany afektywne (szczęście,
łość i przyjacielskość w przeciwieństwie
nieszczęścia, drażliwości i złości) podczas
EKSPRESJA GŁOSOWA bytu w pracy niż w trakcie przebywania \y
mu. Mężczyźni reagowali przeciwnie -
ściej zgłaszali pozytywne stany afektywne
Badania dotyczące różnic płciowych w ekspre-
czas pobytu w domu (Larson, Rich
sji głosowej są dosyć niespójne; istnieją pewne
i Perry-Jenkins, 1994).
sugestie w literaturze, że mężczyźni przekazu-
Badania wskazują również, że ziia
ją emocje bardziej wyraźnie za pośrednictwem
sytuacji dla obu płci oddziałuje na wzorce
głosu niż kobiety. Na przykład w niedawnych
presji emocjonalnej. Jednym z najbardziej
badaniach stwierdzono, że mężczyźni lepiej
razistych tego przykładów jest zazdiość
wyrażają strach i złość za pośrednictwem głosu
biety reagują wyższym przewodnictwem
(Bonebright, Thompson i Leger, 1996). Inne
nym na wyobrażenia, w których ich partii
badania wykazują istnienie różnic płciowych
są emocjonalnie zaangażowani w związek
w specyficznych cechach głosowych: mężczyźni
ną niż na wyobrażenia niewierności se'
cechują się większą „szorstkością" głosu (chro-
nej. Natomiast mężczyźni wykazują
powatością i chrapliwością związaną ze złością
przewodnictwo skórne, większą częstość
i z radością) niż kobiety, jak również większą
i silniejsze marszczenie czoła w reakcji na
swobodą głosu (donośnością związaną ze wsty-
obrażenia niewierności seksualnej niż na,
dem, zainteresowaniem i mową neutralną;
obrażenia dotyczące głębokiego zwi
Bezooyen, 1984). Stwierdzono też - przynaj-
uczuciowego ich partnerek z innym (
mniej w dwóch badaniach - że mężczyźni mó-
Larsen, Westen i Semmelroth, 1992).
wią głośniej niż kobiety (Hall, 1984).
Inne badania nie potwierdzają jednak ist-
nienia różnic płciowych we wzorcach cech gło-
su (takich jak głośność, wysokość tonu, barwa WOBEC KOGO WYRAŻA SIĘ EMOCJĘ?
i tempo), używanych do wyrażania emocji, lub
Jednym z decydujących aspektów kont
w jasności, z jaką mężczyźni i kobiety posługu-
wpływających na ekspresję emocjona1
ją się ekspresją emocjonalną (Bezooyen, 1984;
Hall, 1984; Hall i in., w druku). to, kim są uczestnicy interakcji. Intymn
związku, władza i status we wzajemnym
sieniu do siebie oraz ich płeć oddziałują i
dzaj wyrażanych przez nich emocji. Na
SPECYFICZNOSC SYTUACYJNA kład zarówno mężczyźni, jak kobiety
więcej emocji wobec ludzi, których dobrze"
I DOTYCZĄCA ZWIĄZKU ją, niż wobec innych. J e d n a k kobiety z 1
wielu kultur wyrażają emocje wobec wię
W JAKIEJ SYTUACJI EMOCJA liczby ludzi niż mężczyźni, którzy
emocje tylko wobec bliskich partnerów ,l
JEST WYRAŻANA? Mesąuita, Philippot i Boca, 1991). Prz
ciele obu płci wolą również ujawniać
Należy podkreślić, że różnice płciowe we (z ewentualnym wyjątkiem złości) kobi
wszystkich modalnościach ekspresji emocjo- mężczyznom (Timmers, Fischer i M
PŁEĆ, EMOCJA I EKSPRESJA 437

3<§8V W metaanalizie różnic płciowych pod Różnice płciowe dotyczące intensywności ra-
^ siedem otwierania się wobec innych (obej- dości, wstydu, wstrętu i poczucia winy oraz za-
i r ^ a c e g o ujawnianie uczuć, ale nieogranicza- chowań niewerbalnych związanych z tymi
& się do niego) kobiety - w przeciwień- emocjami były większe w krajach zdominowa-
& 2 L | d o mężczyzn - otwierały się bardziej wo- nych przez kulturę indywidualistyczną niż
L kobiet niż wobec mężczyzn (Dindia i Allen, w krajach, w których panowała kultura kolek-
^ 4 9 9 2 ) . Złość jest jedynym uczuciem, które by- tywistyczna. Fischer i Manstead (w druku) wy-

1 ^'wa słownie wyrażane lub ukierunkowane bar- sunęli hipotezę, że mężczyźni w kulturach in-
Ł -dziej wobec mężczyzn niż wobec kobiet, zwłasz- dywidualistycznych są szczególnie skłonni do
ifcza w sytuacjach, w których nie dochodzi do redukowania ekspresji emocjonalnej, ponie-
f^proftokacji (Bettencourt i Miller, 1996). waż wyrażanie emocji mogłoby zagrażać kon-
troli, ważnej dla ich statusu ludzi niezależnych.

•SPECYFICZNOŚĆ KULTUROWA
POBUDZENIE FIZJOLOGICZNE
Pewne badania z zastosowaniem ogólnych,
Mź Jpartych na samoopisie metod pomiarowych, Ostatnie badania pokazują, że różnice płciowe
l i S . t a k i c h jak AIM, wykazują, że kobiety w różnych pod względem pobudzenia fizjologicznego,
'kulturach wyrażają bardziej intensywne pozy- w tym zmian częstości skurczów serca, ciśnienia
p£- tjyne i negatywne emocje niż mężczyźni (zob. krwi, przewodnictwa elektrodermalnego i po-
iS^BrodN. 1997). Inne badania wskazują, że w wie- ziomu katecholamin (adrenaliny i noradrenali-
li-lu kulturach kobiety wyrażają więcej niewerbal- ny), są specyficzne dla konkretnych wskaźni-
r^Jiych icakcji emocjonalnych, takich jak reakcje ków fizjologicznych, jak również dla konkret-
inimiczne, głosowe, związane z ruchami ciała, nych zadań i okoliczności (zob. Brody, 1999).
•jnSże śmiechem i uśmiechaniem się podczas wyra- Na przykład w takich samych sytuacjach pewne
^^ania ladości, smutku, strachu i złości (Scherer wskaźniki pobudzenia (takie jak funkcjonowa-
•in.. 1986; zob. też: Fischer i Manstead, w dru- nie neuroendokrynologiczne lub ciśnienie
)r Ponadto w badaniach przeprowadzonych krwi) świadczą o tym, że pobudzenie jest sil-
Sześciu krajach, w których amerykańscy i ja- niejsze u mężczyzn niż u kobiet, natomiast in-
studenci college'ów prezentowali eks- ne (takie jak częstość skurczów serca) wskazu-
gs|ę mimiczną, emoq'e prezentowane przez ją, że pobudzenie jest silniejsze u kobiet niż
iety były trafniej oceniane przez wszystkie u mężćzyzn (zob. Polefrone i Manuck, 1987).
pkulturowe (Biehl i in., 1997).
podniesieniu do niektórych emocji wy-
Ho współzależność między płcią oceniaj ące-
||ęią prezentującego emocje i kulturą, ale
POBUDZENIE A AFEKT NEGATYWNY
fdawne badania (Matsumoto, 1992) pokazu- Powszechnie cytowane badania wykazują, że
stopień różnic płciowych jest odmienny w porównaniu z pobudzeniem fizjologicznym
fpznych kulturach i w wypadku specyficz- żon pobudzenie fizjologiczne mężów zależy
ni emocji. Korzystając z międzykulturowej bardziej od ich negatywnego afektu podczas
y danych, zawierającej wyniki Międzynaro-
omawiania konfliktów małżeńskich (Leven-
|go Sondażu na Temat Czynników Po-
son i in., 1994). W szczególności istnieje bar-
dających Emocje i Reakcji Emocjonal-
dziej spójne powiązanie między wyrażaniem
|ęh, stworzonej przez Klausa Scherera na
lub tłumieniem złości a reaktywnością fizjolo-
Jjiwersytecie Genewskim, Fischer i Manstead
giczną (głównie zmianami ciśnienia krwi),
:d|iku) dokonali porównania kultur indywi-
u mężczyzn niż u kobiet (Burns i Katkin,
Jlistycznych i kolektywistycznych pod wzglę-
1993). Jednak różnice płciowe pod względem
stopnia ujawnianych różnic płciowych.
wywołanego przez emocje pobudzenia mogą
438 PSYCHOLOGIA EMOCJI

się pojawiać, ponieważ badacze często stosują alnej literatury wynika coś innego. Męż
te same wzbudzające złość zadania, takie jak rzeczywiście okazują się osobami uwe
dokuczanie, w odniesieniu do kobiet i do męż- niającymi, ale kobiety - według licznych
czyzn. Przedstawiciele obu płci mogą się róż- - to osoby „generalizujące", wyrażające e
nić stopniem złości przeżywanej w reakcji na jednocześnie w wielu modalnościach.
takie sytuacje. Kiedy zarówno kobiety, jak poszerzy się definicję osoby „generalizuj
i mężczyźni są poddawani zabiegom, które tak aby obejmowała nie tylko współzal-
z góry uznają za budzące złość, nie obserwuje między pobudzeniem fizjologicznym a e
się różnic w ujawnianym przez nich pobudze- sją mimiczną, ale też między wszystkimi nv
niu fizjologicznym. W tych okolicznościach nościami ekspresji emocjonalnej, kobiety
przedstawiciele obu płci wykazują większą golnie pasują do wzorca generalizacji. B
częstość skurczów serca i większe amplitudy (1999) cytuje potwierdzające tę hipotezę d
w przewodnictwie skórnym, jak również wzrost dy z badań nad empatią, zmartwieniem i
rozkurczowego ciśnienia krwi (Frodi, 1976). patią, stresem i lękiem oraz złością.
I wbrew uprzednim badaniom konfliktów
małżeńskich, wykazującym, że pobudzenie fi-
zjologiczne u mężczyzn bardziej wiąże się z ich
negatywnym afektem niż u kobiet, ostatnie ba- ODCZYTYWANIE
dania wskazują, że pobudzenie fizjologiczne
żon, a nie mężów, zmienia się jako funkcja ja- WSKAŹNIKÓW EKSPRESJI
kości ich relacji małżeńskich (Kiecolt-Glaser
i in., 1996). Jakość małżeństwa i stres mogą
W trzech niezależnych badaniach różnic p{
wpływać na funkcjonowanie fizjologiczne ko-
wych pod względem dokładności odczytyw-
biet w większym stopniu, niż sądzono wcze-
sygnałów niewerbalnych Hall (1978; 1984;
śniej, zwłaszcza gdy stresy łączą się ze zmienia-
i in., w druku) doszedł do wniosku, że kob
jącymi się rolami związanymi z płcią żeńską.
lepiej niż mężczyźni rozpoznają stany afe
ne na podstawie niewerbalnych sygnałów
miki, ciała i głosu, z ewentualnym wyją
złości. W przynajmniej 80% wszystkich d
OSOBY UWEWNĘTRZNIAJĄCE, nych badań kobiety uzyskiwały wyższe
W szczególności różnica płciowa była re
UZEWNĘTRZNIAJĄCE I GENERALIZUJĄCE
nie niezmienna ze względu na płeć osoby-
Dawniejsze badania różnic płciowych pod źca, zadanie, zróżnicowany wiek osób
względem relacji między pobudzeniem fizjolo- nych i kulturę. Jedynym wyjątkiem dotyc
gicznym a innymi sposobami ekspresji emocjo- uprzywilejowanej roli kobiet w odczyty
nalnej (Manstead, 1991) sugerowały, że męż- sygnałów była ekspresja złości - tu kobiety,
czyźni są częściej osobami „uwewnętrzniający- sami odczytywały sygnały mimiczne mniej*
mi" (wykazującymi pobudzenie fizjologiczne kładnie niż mężczyźni, zwłaszcza gdy nada
bez widocznych przejawów ekspresji emocjo- sygnałów był mężczyzna (Rotter i Rotter, 1
nalnej), a kobiety częściej bywają osobami Wagner, MacDonald i Manstead, 1986).
„uzewnętrzniającymi" (ukazującymi przejawy
ekspresji emocjonalnej bez towarzyszącego im
pobudzenia fizjologicznego). Na przykład ba-
dania Bucka i współpracowników (Buck, Mil- OGÓLNY PRZEGLĄD RÓL
ler i Caul, 1974; Buck, 1977) wykazały nega-
tywny związek między ekspresją mimiczną
ZWIĄZANYCH Z PŁCIĄ
a reakcjami przewodnictwa skórnego u doro-
słych mężczyzn i podobny wzorzec u chłopców Podsumowując, szczególnie w kulturze aijl
w wieku przedszkolnym. Tymczasem z doko- kańskiej, a także w innych kulturach indywi
nanego przez Brody'ego (1999) przeglądu aktu- alistycznych kobiety wykazują - zgodnie ze
PŁEĆ, EMOCJA I EKSPRESJA 439

nami • w rzeczywistości - bardziej inten- szczęście, wstyd, strach i zdenerwowanie) mo-


^•lia ekspresję większości pozytywnych i wie- gą wiązać się z motywacją do afiliacji i intym-
^ pmnrri (co nntwierrlzaia s ności; ze schematem Ja opartym na współza-
leżności; z wrażliwością łączącą się z mniejszą
acje interakcji społecznych i ekspresja władzą; a także z ich tradycyjnymi rolami zwią-
iiczna) niż mężczyźni. Ponadto lepiej niż zanymi z płcią (obejmującymi opiekę nad
mężczyźni rozpoznają i odczytują ekspresję dziećmi i tworzenie więzi społecznych, które
tanów afektywnych u innych ludzi na podsta- wymagają umiejętności odczytywania sygna-
S - niewerbalnych sygnałów mimiki, ciała łów emocjonalnych innych ludzi). Bardziej na-
e
silone u mężczyzn duma, samotność i pogarda
i głosu. W niektórych kontekstach stwierdzo-
no ze kobiety stosunkowo gorzej niż mężczyź- są zgodne z męskimi rolami wyróżniania się
^ Wyrażają złość mimiką, zachowaniem i gło- spośród innych i rywalizowania z nimi; z utrzy-
r gorzej też rozpoznają tę emocję. Stwier- mywaniem względnie wysokiego statusu; i ze
dzono, iż mężczyźni na ogół częściej niż schematem Ja opartym na indywidualizmie lub
nety przyznają się do dumy, pogardy i sa- niezależności. Nawet wzorce pobudzenia fizjo-
motności; rzadziej zaś do afektów intrapuni- logicznego można traktować jako przystoso-
tywnych (takich jak wstyd, zażenowanie i lęk); wawcze dla ról związanych z płcią. Uwewnętrz-
izaJziej również do strachu i wrażliwości; nianie, a więc nieujawnianie na zewnątrz emo-
a tak/e do mniej intensywnych afektów pozy- cji, pozwala mężczyznom na zachowanie
tywnych. Co więcej, dowody wskazują, że ko- kontroli; kobieca generalizacja pełni funkcję
biety' generalizują swoją ekspresję emocjonal- adaptacyjną wobec bardziej współzależnego
ą na modalności fizjologiczne, mimiczne stylu, w którym granice pomiędzy Ja a innymi
' erbalne, podczas gdy mężczyźni uwewnętrz- są bardziej otwarte.
aja swoje uczucia - to znaczy wykazują sil- Trudno odpowiedzieć na złożone pytania,
niejsze pobudzenie fizjologiczne, któremu nie dlaczego mężczyźni i kobiety mają odmienne
yszy widoczna ekspresja emocjonalna doświadczenie emocjonalne i ekspresję emo-
czna lub słowna. Podkreśliliśmy, że trud- cjonalną. Na przykład, jakkolwiek niski status
: odróżnić różnice płciowe pod względem i mała władza kobiet mogą tłumaczyć większą
•iadczenia emocjonalnego od tych doty- ekspresję wrażliwości, niedawne badania wska-
ch ekspresji emocjonalnej, zaznaczyliśmy zują, że różnice w statusie nie łączą się z różni-
że różnice płciowe są często specyficzne cami płciowymi dotyczącymi uśmiechu (Hecht,
pekcie sytuacyjnym i kulturowym. 1995; Hall i Friedman, 1999). Naszym zdaniem
Specyficzność sytuacyjna i kulturowa wy- istnieją liczne, współzależne czynniki obejmu-
ije dlatego, że różnice płciowe dotyczące jące kulturowe, biologiczne, społeczne, inter-
ocji pełnią funkcję przystosowawczą dla personalne i intrapersonalne poziomy analizy.
ych ról odgrywanych przez mężczyzn i ko- W kolejnym podrozdziale przedstawimy synte-
ty w określonej kulturze, lub nawet w okre- zę dowodów i teorii wyjaśniających te różnice.
;ej sytuacji. Wyrażanie różnych emocji peł-
;funkcję przystosowawczą w wypadku ról
zanych z płcią u mężczyzn i u kobiet (ta-
1 jak rola opiekunki versus zarabiającego na ETIOLOGIA
lanie); nierównowagi dotyczącej władzy
tusu u mężczyzn i u kobiet; związanych RÓŻNIC PŁCIOWYCH
iii płciowymi motywów, jakie przedsta-
wcie obu płci żywią wobec intymności versus
roli; i odmiennych schematów Ja, obejmu- Proponujemy dwa modele etiologiczne (zob.
ch indywidualizm versus współzależność Hall i in., w druku; Brody, w druku; Brody,
'-. Brody, 1999; Cross i Madson, 1997). Na 1999), obejmujące proksymalne i dystalne
ijMzykład emocje wyrażane częściej przez ko- czynniki powodujące powstanie różnic płcio-
niż przez mężczyzn (takie jak ciepło, wych zarówno w czasie, jak i w specyficznych
sytuacjach.
440 PSYCHOLOGIA EMOCJI

INTEGRACJA PRZYCZYN DYSTALNYCH <


KONCEPCJA ROZWOJOWA
IPROKSYMALNYCH - PRZYKŁAD UŚMIECHU;
Pierwszy model obejmuje czynniki dystalne,
takie jak różnice płciowe pod względem tem- Hall i współpracownicy (w druku) przedstawi-
peramentu, historii socjalizacji, charaktery- li model integrujący niektóre z omówionych
stycznych dla danej płci wzorców zabawy przez nas czynników dystalnych (takie jak ifij.C
i wartości kulturowych - wszystkie one składa- nice płciowe pod względem ról społeczn\ch-
ją się na charakter różnic płciowych. Brody i wartości kulturowych, wiedzy społecznej i hi-
(1999) zaproponował integrację tych czynni- storii rozwoju) z bardziej proksymalnymi p o -
ków - obejmuje ona sprzężenie zwrotne, czynam i różnic płciowych dotyczących ekspre-
w którym różne cechy temperamentu dzieci sji emocjonalnej, posługując się przykładem!
płci męskiej i żeńskiej wywołują odmienne re- uśmiechu, co ukazuje rycina 22.1. Model ten'1
akcje opiekunów i rówieśników. Owe cechy to podkreśla znaczenie czynników afektywnych'*'
większa aktywność i wyższy poziom pobudze- doświadczeniowych w ekspresyjnych zachowa/
nia u mężczyzn, wyższy poziom towarzyskości niach mężczyzn i kobiet w każdej sytuacji. .lak-;
u kobiet i szybsze wskaźniki dojrzewania dla kolwiek uwzględnia on (zob. LaFrance i Hecht, *
procesów samokontroli i rozwoju języka u ko- w druku) przestrzeganie norm właściwych ro-.
biet (zob. Brody, 1999; Maccoby, 1998). Wraz lom związanym z płcią jako jedną z eweni ual-'
z wartościami kulturowymi i odmiennymi re- nych przyczyn uśmiechania się, obejmuje leż;
gułami ekspresji temperament przyczynia się inne czynniki, które zgodnie z teorią i popr/ez'
do powstawania różnic płciowych we wczesnej implikację dotyczącą różnic płciowych w od-
socjalizacji emocjonalnej, dokonywanej przez niesieniu do uśmiechu wpływają znacząc J na
rodziców i rówieśników. uśmiechanie się przez kobiety (Hall i in.,-,
Na socjalizację ekspresji emocjonalnej od- w druku). Sg
działują szczególnie cechy układu rodzinnego, Czynniki, które mają wpływać na uśime-.;'
w tym temperament samych rodziców, posta- chanie się przez kobiety, to: (1) pozytywnym
wy i zachowania towarzyszące roli związanej afekt; (2) zależne od płci motywy, role i warto-1'
z płcią, jakość relacji małżeńskich, przynależ- ści; (3) cechy sytuacji; i (4) wiedza i umiejętno-
ność kulturowa i społeczno-ekonomiczna oraz ści społeczne. Oczywiście wiele z nich jesl wy-
określona konstelacja płci dzieci w ich rodzi- tworem kulturowego uczenia się. Chociaż ry-?
nach (Brody, 1999). Stwierdzono na przykład, cina tego nie ukazuje, zakładamy, że czynniki
że stopień, w jakim ojcowie angażują się te wzajemnie na siebie oddziałują. Kluczową"
w opiekę nad dziećmi, wiąże się z emocjami cechą modelu jest uwzględnienie inler-a
wyrażanymi przez córki i synów, przy czym za- i intrapersonalnych procesów sprzężenia*
angażowani ojcowie mają synów ujawniają- zwrotnego, wzmacniających u kobiet pozytyw-
cych większą wrażliwość (w tym ciepło i stra- ny afekt w trakcie interakcji społecznej.
ch) oraz córki, które przejawiają mniejszy Po pierwsze, istnieje fizjologiczne i po-.,
strach i smutek oraz silniejsze tendencje rywa- znawcze sprzężenie zwrotne związane z sa'
lizacyjne wobec rówieśniczek (Brody, 1997). mym uśmiechaniem się (Strack, Martin i Siep-;
Ponadto - zgodnie z analizami rozwoju, prze- per, 1988) - uśmiech wzmacnia pozytywny'
prowadzonymi przez szkołę relacji z obiektem afekt poprzez bezpośrednie mechanizmy fi-',
(Chodorow, 1978) - sami mężczyźni i kobiety zjołogiczne oraz procesy atrybucji. Jeśli za
mogą mieć motywację do odmiennego wyra- punkt wyjścia przyjmiemy częstsze uśmiecha-"
żania emocji w celu wytworzenia odrębnych nie się przez kobiety, to charakterystyczne dla-
tożsamości, charakterystycznych dla ról zwią- twarzy sprzężenie zwrotne wytworzy silniejszy,
zanych z płcią - do identyfikacji z opiekunami afekt pozytywny u kobiet niż u mężczyzn.
i rówieśnikami tej samej płci oraz do ich naśla-
Po drugie, istnieje pozytywne sprzężenie
dowania, a także deidentyfikacji z opiekunami
zwrotne wywodzące się z motywów powoduj
i rówieśnikami płci przeciwnej.
cych częstsze uśmiechanie się przez kobię,
PŁEĆ, EMOCJA I EKSPRESJA 441

R o l e / s c h e m a t y z w i ą z a n e z ptcią

Społeczne cechy/wartości związane


z ptcią
R o l e z w i ą z a n e z ptcią
P o t w i e r d z e n i e ptci

Częstszy uśmiech

Reakcja na sygnaty sytuacyjne:

O c z e k i w a n i a i z a c h o w a n i e i n n y c h ludzi
S t a t u s w z g l ę d e m i n n y c h ludzi
Cechy sytuacji

lf' Wiedza/umiejętności społeczne:

Praktyka i modelowanie
2 Nadrzędna wiedza o skryptach i normach społecznych
(reguty e k s p r e s j i itp.)
• N a d r z ę d n a w i e d z a o p o t r z e b a c h i n n y c h ludzi, p r z e k a -
zywana za pośrednictwem sygnałów niewerbalnych
7

Afektywne, motywacyjne i poznawcze czynniki dotyczące uśmiechu kobiet.


: Hall, J. A., Carter, J. D„ Horgan, T. G. ( 2 0 0 0 ) . Gender differences in nonverbal communication of emotion. W: A. H. Fischer
>(red.), Gender and emotion: Social psychological perspectives (s. 9 7 - 1 1 7 ) . Paris: Cambridge University Press. Copyright © 2 0 0 0 by
i University Press. Przedruk za zgodą.

RYCINA 22.1

Na przykład, jeśli kobiety uśmiechają się czę- Inne przykłady opierają się na różnicach
ściowo po to, by zrealizować uwewnętrznioną dotyczących raczej wiedzy niż motywacji. Jeśli
ideę „kobiecości", to uśmiech wzmocni ich po- kobiety mają większe umiejętności społeczne
czucie kobiecości i wzbudzi pozytywny afekt. (na co wskazuje wiele badań) to mogą sobie
Inne przykłady motywów różniących się zależ- uświadamiać, że uśmiechanie się jest użytecz-
nie od płci to zaufanie interpersonalne, lubie- ne społecznie, ponieważ rozluźnia innych,
nie innych i zdolność do intymności. Niektóre przyspiesza przebieg interakcji i tak dalej.
z tych motywów z natury zakładają bardziej Umiejętność ta prowadzi zatem bezpośrednio
pozytywny afekt (na przykład lubienie in- do częstszego uśmiechania się, ale istnieje
nych). Ale dodatkowo działanie zgodne z tymi również pozytywne sprzężenie zwrotne,
motywami (pokazywanie, że mamy zaufanie, uśmiech bowiem wzmacnia poczucie kompe-
ze lubimy innych i tak dalej) wzbudza pozy- tencji społecznej i świadomość, że przynosimy
tywny afekt, ponieważ człowiek działa zgodnie ulgę i pogłębiamy komunikację. Pozytywny
7 wartością przypisaną danej płci (Wood, Chri- afekt powinien ulec wzmocnieniu, co z kolei
fctensen, Hebl i Rothgerber, 1997). winno spowodować częstsze uśmiechanie się.
442 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Trzeciego rodzaju sprzężenie zwrotne ma kład stereotypy płci często rozpoznawa


charakter interpersonalny - inni ludzie reagu- opierając się na danych dotyczących fakty"
ją przychylnie na kobiety jako takie. Co wię- nych wzorców zachowania. Twierdziliśmy '
cej, w takim stopniu, w jakim kobiety spełnia- odmienna ekspresja emocji u przedstawi-'
ją oczekiwania innych dotyczące roli związa- obu płci służy skutecznemu realizowaniu
nej z płcią i się uśmiechają, ci inni powinni związanych z płcią. Podkreślaliśmy równi
nagrodzić kobiety przychylnymi reakcjami, co że różnice płciowe w poszczególnych mc
z kolei winno wzmocnić u kobiet afekt pozy- nościach ekspresji emocjonalnej są specyff-
tywny i dalsze uśmiechanie się. Poza tym samo ne w aspekcie kulturowym i sytuacyjnym.
uśmiechanie się odznacza się cechami silnej wołaliśmy się do rozwojowego etiologiczne
wzajemności - im częściej się do nas uśmie- modelu integrującego temperament i cz
chają, tym częściej my się uśmiechamy (czemu socjalizacyjne. Posługując się przykładem i
towarzyszy wpływ na afekt pozytywny). chu, wykazaliśmy, że proksymalne doświad
Wreszcie, istnieje zaraźliwość emocji. Ko- nie afektywne stanowi ważny wyznacznik r '
biety bardziej niż mężczyźni bywają skłonne cy płciowej pod względem uśmiechania si
do „przejmowania" emocji innych ludzi (Do- Czynniki motywacyjne i poznawcze za pc
herty, 1997). To również powinno zwiększyć nictwem procesów sprzężenia zwrotnego pif
intensywność pozytywnego afektu u kobiet, je- czyniają się zarówno do odmienności
śli tylko ludzie traktują je bardziej pozytywnie świadczeń afektywnych, jak i do różnic dó
niż mężczyzn. czących uśmiechu.
U mężczyzn te same procesy sprzężenia
zwrotnego są słabsze, mają oni odmienne mo-
tywy społeczne; wzbudza to mniej pozytywne
reakcje innych ludzi, słabsze sprzężenie zwrot- WSKAZÓWKI
ne dotyczące twarzy i tak dalej. Uważamy, że
w wyniku efektu sieciowego kobiety doświad-
DO DALSZYCH BADAŃ
czają wielu pozytywnych sprzężeń zwrotnych,
obejmujących ich zachowanie, akty poznaw-
cze, procesy fizjologiczne, a także zachowania Badania dotyczące płci i emocji rzucają now
innych ludzi, które się sumują, tworząc silniej- światło na istotę emocji i istotę płci. Istniej
szy niż u mężczyzn afekt pozytywny w bezpo- przekonujące dowody, że zarówno ekspresj
średnich interakcjach społecznych, co wpływa emocjonalna, jak płeć mają złożone i wsp "
na inną częstość uśmiechania się w porówna- leżne uwarunkowania biologiczne, społe
niu z mężczyznami. Należy wspomnieć, że tego i kulturowe. Na przykład zdolność do przeży
modelu nie można generalizować, ponieważ wania i wyrażania przyjemności oraz bólu j
dotyczy on jedynie bezpośrednich interakcji trwale ustanowiona, ale regulację i eksp
społecznych, na co wskazuje fakt, iż kobiety emocji w trakcie rozwoju nieustannie kształ
bardziej niż mężczyźni są podatne na depresję. je w nowych kierunkach historia socjali;
odmienna u obu płci i w różnych grupach 1
turowych. Rosnąca liczba dowodów wskazuj
że nawet istota trwałego ustanowienia em~
UWAGI KOŃCOWE (potwierdzona na przykład w zapisach ele
troencefalograficznych) jest uwarunkov
czynnikami społecznymi (zob. Dawson, F
Podobnie jak w naszym rozdziale zamieszczo- Panagiotides, Osterling i Hessl, 1997). Podo
nym w pierwszym wydaniu tego podręcznika nie biologiczne różnice płciowe mogą wpł;
(Brody i Hall, 1993), na podstawie danych na odmienną stymulację środowiskową lu
z kilku źródeł potwierdzamy istnienie spój- społeczną, jakiej poddawani są przedstawici_
le obu płci, z tym że charakter biologicznych i
nych różnic płciowych pod względem ekspresji
nic płciowych jest z kolei kształtowany w trakci
emocjonalnej i odczytywania emocji. Na przy-
PŁEĆ, EMOCJA I EKSPRESJA 443

ju przez czynniki środowiskowe (zob. waniu różnic płciowych w obrębie takich pro-
i Shatz, 1996). Nieocenione byłyby dalsze cesów, jak sprzężenie zwrotne dotyczące twa-
nia analizujące współzależność ćzynni- rzy, zaraźliwość emocji i zachowania niewer-
biologicznych i kulturowych w kształto- balne.

LITERATURA

... . j Haccoun, D. (1976). Sex differences in emotio- and skin conductance. Journal of Personality and
nalitv A multi-dimensional approach. Humań Rela- Social Psychology, 33, 225-236.
. tions',29,711-720. Buck, R., Miller, R„ Caul, W. (1974). Sex, personality,
Rarrett L. F., Robin, L., Pietromonaco, P., Eyssell, K. (1998). and physiological variables in the communication of
Are women the more emotional sex?: Evidence from affect via facial expression. Journal of Personality
emotional experiences in social context. Cognition and Social Psychology, 30, 587-596.
ind Emotion, 12, 555-578. Bugental, D., Love, L., Gianetto, R. (1971). Perfidious fe-
Bettencourt, B. A., Miller, N. (1996). Gender differences minine faces. Journal of Personality and Social Psy-
. in aggression as a function of provocation: A meta- chology, 77, 314-318.
li -analysis. Psychological Bulletin, 119, 422-447. Burkę, R. J., Weir, T., Harrison, D. (1976). Disclosure of
Bezooyen, R- (1984). Characteristics of i/ocal expres- problems and tensions experienced by marital part-
sions of emotion. Dordrecht, The Netherlands: Foris. ners. Psychological Reports, 38, 531-542.
fBlehl, M., Matsumoto, D„ Ekman, P., Hearn, V., Heider, K., Burns, J., Katkin, E. (1993). Psychological, situational,
Kudóh, T., Ton, V. (1997). Matsumoto and Ekman's and gender predictors of cardiovascular reactivity to
fe Japanese and Caucasian Facial Expressions of Emo- stress: A multivariate approach. Journal of Behavio-
•• tion (JACFEE): Reliability data and cross-national dif- ral Medicine, 16, 445-465.
ferences. Journal ofNonverbal Behavior, 27,3-21. Buss, D., Larsen, R., Westen, D., Semmelroth, J. (1992).
Bonebright, T. L., Thompson, J. L„ Leger, D. W. (1996). Sex differences in jealousy: Evolution, physiology
' Gender stereotypes in the expression and perception and psychology. Psychological Science, 3, 251-255.
of vocal affect. Sex Roles, 34, 429-445. Chodorow, N. (1978). The reproduction of mothering.
§ritori,!N., Hall, J. (1995). Beliefs about female and małe Berkeley: University of California Press.
. nonverbal communication. Sex Roles, 32, 79-90. Chovil, N. (1991-1992). Discourse-oriented facial dis-
rody, L. R. (1993). On understanding gender differen- plays in conversation. Research on Language and
ces in the expression of emotion: Gender roles, so- Social Interaction, 25,163-194.
i?!' ćialization and language. W: S. Ablon, D. Brown, Coats, E., Feldman, R. (1996). Gender differences in non-
E Khantzian, J. Mack (red.), Humań feeiings: Exp!ora- verbal correlates of social status. Personality and
tions in affect development andmeaning (s. 89-121). Social Psychology Bulletin, 22,1014-1022.
Hillsdale, NJ: Analytic Press, Collins, A., Frankenhaeuser, M. (1978). Stress respon-
rady, L. R. (1996). Gender, emotional expressiveness ses in małe and female engineering students. Jour-
and parent-child boundaries. W: R. Kavanaugh, nal of Humań Stress, 4, 43-48.
B. Zimmerberg-Glick, S. Fein (red.), Emotion: Inter- Cross, S., Madson, L. (1997). Models of the self: Self-
disciplinary perspectives (s. 139-170). Hillsdale, -construals and gender. Psychological Bulletin, 122,
NJ: Erlbaum. 5-37.
Brody, L.R. (1997). Beyond stereotypes: Gender and emo- Dawson, G., Frey, K., Panagiotides, H., Osterling, J.,
tion. Journal of Social Issues, 53,369-393. Hessl, D. (1997). Infants of depressed mothers exhi-
•Broay, L. R. (1999). Gender, emotion and the family. bit atypical frontal brain activity: A replication and
Cambridge, MA: Harvard University Press. extension of previous findings. Journal of Child Psy-
Brody, L. R. (w druku). The socialization of gender diffe- chology and Psychiatry, 38,179-186.
rences in emotional expression: Display rules, infant Diener, E., Sandvik, E., Larsen, R. (1985). Age and sex
temperament, and differentiation. W: A. Fischer effects for emotional intensity. Developmental Psy-
(red.), Gender and emotion. Cambridge, England: chology, 21, 542-546.
Cambridge University Press. Dimberg, U., Lundquist, L. (1990). Gender differences in
Brody, L. R„ Hall, J. A. (1993). Gender and emotion. W: facial reactions to facial expressions. Biological Psy-
M. Lewis, J. M. Haviland (red.), Handbook ofemo- chology, 30,151-159.
, tions (s. 447-60). New York: Guilford Press. Dindia, K., Allen, M. (1992). Sex differences in self-dis-
'Buck, R. (1977). Nonverbal communication accuracy in closure: A meta-analysis. Psychological Bulletin,
preschool children: Relationships with personality 112,106-124.
444 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Doherty, R. W. (1997). The Emotional Gontagion Scalę: Harder, D., Zalma, A. (1990). Two promising shame'
A measure of individual differences. Journal ofNon- guilt scales: A construct validity comparison '
verbal Behavior, 21,131-154. nal of Personality Assessment, 55, 729-745'
Ferguson, T. J., Crowley, S. (1997). Gender differences in Hasher, L., Zacks, R. (1984). Automatic proces
the organization of guilt and shame. Sex Roles, 37, fundamental information: The case of frequenc?
19-44. occurrence. American Psychologist
Fischer, A., Manstead, A. (w druku). Culture, gender and 1372-1388.
emotion. W: A. Fischer (red.), Gender and emotion. Hecht, M. A. (1995). The effect of power and gender'
Cambridge, England: Cambridge University Press. smiling. Niepublikowana praca doktorska,
Fiske, S., Stevens, L. (1993). What's so special about College.
sex?: Gender stereotyping and discrimination. W: Johnson, J„ Shulman, G. (1988). More alike than meei
S. Oskamp, M. Costanzo (red.), Gender issues in the eye: Perceived gender differences in subjectiw
contemporary society Claremont Symposium on experience and its display. Sex Roles, 19, 67-79?
Applied Social Psychology: l/o/. 6 (s. 173-196). Katz, L. C., Shatz, C. J. (1996). Synaptic activity andtll
Newbury Park, CA: Sage. construction of cortical circuits. Science "27
Frodi, A. (1976). Experiential and physiological proces- 1133-1138. ' g
ses mediating sex differences in behavioral aggres- Kiecolt-Glaser, J., Newton, T., Cacioppo, J. T., MacCaP
sion. Goteberg Psychological Reports, 6,18-35. lum, R. C., Glaser, R., Malarkey, W. (1996). Marita
Frost, W., Averill, J. (1982). Differences between men conflict and endocrine function: Are men really more
and women in the everyday experience of anger. W: physiologically affected than women? Journal oł
J. Averill, Anger and aggression: An essay on emo- Consulting and Clinical Psychology, 64, 324-332 ;
tion (s. 281-316). New York: Springer-Verlag. Krauss, R„ Chen, Y„ Chawla, P. (1996). Nonverbal beii
Girdler, S., Turner, J., Sherwood, A., Light, K. (1990). havior and nonverbal communication: What do corK
Gender differences in blood pressure control during versationai hand gestures tell us? W: M. P. Zanna
a variety of behavioral stressors. Psychosomatic (red.), Advances in experimental social psycholoqv
Medicine, 52, 571-591. (t. 28, s. 389-450). San Diego, CA: Academic
Gross, J., John, 0. (1998). Mapping the domain of expres- Press.
sivity: Muitimethod evidence for a hierarchical model. LaFrance, M., Hecht, M. A. (w druku). A meta-analysis of
Journal of Personality and Social Psychology, 74, sex differences in smiling. W: A. Fischer (red.)
170-191. der and emotion. Cambridge, England: Cambridge:
Grossman, M., Wood, W. (1993). Sex differences in in- University Press.
tensity of emotional experience: A social role inter- Larson, R., Richards, M., Perry-Jenkins, M. (1994) Di-j
pretation. Journal of Personality and Social Psycho- vergent worlds: The daily emotional experiei -
logy, 65,1010-1022. mothers and fathers in the domestic and public
Halberstadt, A. G., Hayes, C. W., Pike, K. M. (1988). Gen- spheres. Journal of Personality and Social Psychól
der and gender role differences in smiling and com- logy, 67,1034-1046. ^
munication consistency. Sex Roles, 19, 589-604. Lennon, R., Eisenberg, N. (1987). Gender and age diffe
Hall, J. A. (1978). Gender effects in decoding nonverbal rences in empathy and sympathy. W: N. Eisenberg
cues. Psychological Bulletin, 85, 845-857. J. Strayer (red.), Empathy and its developmefi
Hall, J. A. (1984). Nonverbal sex differences: Communi- (s. 195-217). Cambridge, England: Cambridge Uf]
cation accuracy and expressive style. Baltimore: versity Press. , i
Johns Hopkins University Press. Levenson, R., Carstensen, L., Gottman, J. (1994). T|
Hall, J. A., Briton, N. (1993). Gender, nonverbal behavior, influence of age and gender on affect, physiology,i
and expectations. W: P. D. Blanek (red.), Interperso- and their interrelations: A study of long-term marrlą
nal expectations: Theory, research, and appllcations ges. Journal of Personality and Social Psycholog
(s. 276-295). Cambridge, England: Cambridge Uni- 67,56-68. *
versity Press. Maccoby, E. (1998). The two sexes. Cambridge, MA: Ha|
Hall, J. A., Carter, J. D„ Horgan, T. G. (2000). Gender dif- vard University Press. ^
ferences in nonverbal communication of emotion. W: Manstead, A. (1991). Expressiveness as an individual;
A. H. Fischer (red.), Gender and emotion: Social difference. W: R. S. Feldman, B. S. Rime (red.). Fun:
psychological perspectives (s. 97-117). Paris: damentals of nomerbal behavior (s. 285-328).^
Cambridge University Press. Cambridge, England: Cambridge University Press.
Hall, J. A., Friedman, G. (1999). Status, gender, & non- Matsumoto, D. (1992). American-Japanese cultural dl
verbal behavior: A study of structured interactions ferences in the recognition of universal facial express
between employees of a company. Personality and sions. Journal of Cross-Cultural Psychology, |
Social Psychology Bulletin, 25,1082-1091. 72-84. ,
PŁEĆ, EMOCJA I EKSPRESJA 445

„.i, J. (1997). Facial-affective behavior, mutual gaze, Seidlitz, L., Diener, E. (1998). Sex differences in the re-
and emotional experience in dyadic interactions. call of affective experiences. Journal of Personality
Journal of Nonverbal Behavior, 21,179-201. and Social Psychology, 74, 262-271.
polefrone, J-, Manuck, S. (1987). Gender differences in Stapley, J., Haviland, J. M. (1989). Beyond depression:
• c a r d i o v a s c u l a r and neuroendocrine response to Gender differences in normal adolescents' emotional
s t r e s s o r s . W: R. Barnett, L. Biener, G. Baruch (red.), experience. Sex Roles, 20, 295-309.
Gender and stress (s. 13-38). New York: Free Strack, R, Martin, L., Stepper, S. (1988). Inhibiting and
Press. facilitating conditions of the human smile: A nonob-
flime, B., Mesquita, B„ Philippot, ?., Boca, S. (1991). trusive test of the facial feedback hypothesis. Journal
vL Beyond the emotional event: Six studies on the so- of Personality and Social Psychology, 54, 768-777.
cial sharing of emotion. Cognition and Emotion, 5, Timmers, M„ Fischer, A., Manstead, A. (1998). Gender
435-465. differences in motives for regulating closeness. Per-
Rotter, N., Rotter, G. (1988). Sex differences in the enco- sonality and Social Psychology Bulletin, 24,
ding and decoding of negative facial emotions. Jour- 974-985.
nal of Nonverbal Behavior, 12,139-148. Wagner, H„ MacDonald, C„ Manstead, A. (1986). Com-
Scherer, K., Wallbott, H„ Summerfield, A. (1986). Expe- munication of individual emotions by spontaneous
riencing emotion: A cross-cultural study. Cambridge, facial expressions. Journal of Personality and Social
Erigland: Cambridge University Press. Psychology, 50,131-143.
Schmitt, J., Kurdek, L. (1985). Age and gender differences Wood, W., Christensen, P., Hebl, M., Rothgerber, H.
in and personality correlates of loneliness in different (1997). Conformity to sex-typed norms, affect, and
r relationships. Journal of Personality Assessment, 49, the self-concept. Journal of Personality and Social
r 485-496. Psychology, 73, 523-535.

P
Pt' 5

i
i

i
Bpf
i i
fc
w
k
r p \

NASTRÓJ A OCENY

MODEL INFUZJI AFEKTU WPŁYW NASTROJU


OCENY ZGODNE Z NASTROJEM AIMJAKO
SPÓJNE WYJAŚNIENIE WYNIKÓW
WCZEŚNIEJSZYCH BADAN
NA SPOŁECZNE
INFUZJA AFEKTU PRZY PRZETWARZANIU
HEURYSTYCZNYM I RZECZOWYM
OCENY
PODSUMOWANIE I WNIOSKI

PODZIĘKOWANIA
I ROZUMOWANIE
Joseph P. Forgas
Patrick T. Vargas

NASTRÓJ A OCENY

W oryginalnym serialu telewizyjnym Star Trek, emitową


nym w latach sześćdziesiątych, pojawia się niezapomnią
na postać obcego obdarzonego szczególną cechą - ot§:
potrafi on zawsze myśleć logicznie, nie poddając się n|
strojowi czy emocjom. Spock, spiczastouchy przybys
z planety Vulcan, zawsze umie znaleźć logiczne rozwii
zanie problemu. Kiedy inni członkowie załogi miotajj
się bezładnie, on spokojnie proponuje rozsądne wyjśc|
z sytuacji. Ciekawe, że owa niezachwiana zdolność do 10
gicznego myślenia okazuje się najbardziej zapadając!
w pamięć cechą tego bohatera. Przykuwa on uwagę telg
widzów, gdyż jego umiejętność eliminowania wpfyvV
emocji i nastroju na dokonywane oceny (nie mówiąc ju
I
WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 447

z a s t y c h US zach) tak uderzająco odróżnia wpływa na treści poznawcze (na to, co ludzie
od ludzi. W przeciwieństwie do Spocka lu- myślą). Natomiast efekt przetwarzania wynika
e są bardzo podatni na wpływ nastroju. z tego, że nastrój oddziałuje na procesy po-
N a s t r ó j w oczywisty sposób oddziałuje n a znawcze (na to, jak ludzie myślą). AIM opisuje
0|CCZne oceny i rozumowanie. Oceny spo- szczegółowo, w jaki sposób zmienne sytuacyjne
-Tcziie są silnie konstrukcyjne (Asch, 1946; i kontekstowe determinują podejście człowieka
jleidef, 195^) i ta sama informacja może mieć do zadań polegających na ocenianiu lub rozu-
" dla n a s bardzo różne zabarwienie w zależności mowaniu i jakie strategie przetwarzania infor-
gd tego, jaki mamy humor. Jeśli jesteśmy macji mogą zostać przez niego zastosowane.
k i e p s k i m nastroju, to wesoły kolega z biura W przeciwieństwie do wielu innych modeli po-
się nam jako męczący nudziarz, a nie lo- znania społecznego, AIM opiera się na założe-
jalny przyjaciel; gdy podczas kolacji odbierze- niu, że w konfrontacji z konkretnym zadaniem
my telefon od ankietera, odprawimy go wyjąt- człowiek może wybierać pomiędzy kilkoma
kowo oschle. Kiedy humor nam dopisuje, per- możliwymi strategiami przetwarzania informa-
spektywa wspólnego lunchu nawet ze cji (por. Brewer, 1988; Petty i Cacioppo, 1986).
z r z ę d l i w y m współpracownikiem wydaje nam Zgodnie z AIM czynniki sytuacyjne i kontek-
Się" ponętna; przedstawiciel organizacji chary- stowe ostatecznie determinują typ wykorzysty-
tatywnej, który się akurat do nas zgłosi, ma wanej strategii, a co za tym idzie - rodzaj wpły-
ijuże szanse uzyskać od nas spory datek. Poda- wu nastroju na nasze oceny, decyzje i działania.
ne przykłady przedstawiają jednak bardzo Głównym zadaniem AIM jest zapewnienie
uproszczony obraz wpływu nastroju na spo- spójnej konstrukcji teoretycznej, umożliwiają-
j o n e oceny i zachowania. W rzeczywistości cej interpretowanie roli poszczególnych strate-
0'ddziaływanie to nie jest ani proste, ani bez- gii przetwarzania w zapośredniczaniu wpływu
„ 'pośrednie i może się przejawiać w rozmaitych nastroju na społeczne oceny i rozumowanie.
'••foimach. W wiarygodnych badaniach stwier- AIM zapewnia szczegółową charakterystykę
dzano zarówno efekt zgodności, jak i niezgod- okoliczności, w których nastrój wpływa (bądź
" .pości z nastrojem, a czasami nie obserwowano nie) na nasze oceny, a tym samym wskazuje od-
-w ogóle żadnego wpływu nastroju na społecz- powiedzi na niektóre ważkie pytania stawiane
,ne oceny i rozumowanie. W niniejszym roz- dziś w literaturze: Dlaczego kontekst ma tak
dziale pragniemy zaprezentować uniwersalny ogromne znaczenie dla oddziaływania nastroju
model wpływu nastroju na społeczne pozna- na poznanie? Które strategie przetwarzania in-
cie. oceny i rozumowanie, a także przedstawić formacji są najbardziej podatne na wpływ na-
•w ogólnym zarysie niektóre z naszych nowych stroju? Czy można zidentyfikować konkretne
' .badań empirycznych, prowadzonych w ra- rodzaje przedmiotów oceny, które mniej lub
binach tegoż modelu. bardziej sprzyjają zniekształcaniu oceny pod
, Model Infuzji Afektu (Affect Injusion Mo- wpływem nastroju? Jakie rodzaje strategii
Ji - AIM; Forgas, 1995a) to wieloprocesowa przetwarzania najbardziej sprzyjają efektowi
struktura, która pozwala wyjaśniać zróżnicowa- zgodności oceny z nastrojem, a jakie najmniej?
ny wpływ nastroju na społeczne oceny i rozu-
mowanie. Postaramy się dowieść, że różnorod-
•ńoić strategii przetwarzania informacji, stoso-
wanych przez ludzi zależnie od okoliczności, MODEL INFUZJI AFEKTU
kluczem do zrozumienia, dlaczego czasami
•\pbscrwujemy efekt zgodności z nastrojem, cza-
* imi - efekt niezgodności, a kiedy indziej - „Infuzja afektu" jest tu definiowana jako pro-
0>fflk zależności między nastrojem a ocenami ces, w którym informacja niosąca ładunek
.jS^błecznymi. Model AIM zakłada też, że na- emocjonalny wywiera wpływ na procesy po-
wój może wywoływać zarówno efekt informa- znawcze oraz oceniające i zostaje przez nie
jak efekt związany z przetwarzaniem, wchłonięta, ingerując w przemyślenia danej
ekt informacyjny polega na tym, że nastrój osoby i modyfikując ich wynik końcowy (por.
448 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Forgas, 1995a). AIM zakłada, że infuzja afek- niego dostępu i strategia przetwarzania
tu jest najbardziej prawdopodobna w warun- tywowanego dotyczą względnie ograni
kach sprzyjających szczegółowemu, otwarte- go, ustalonego z góry i ukierunkowanego
mu, konstrukcyjnemu przetwarzaniu informa- szukiwania informacji; obejmują one t
cji (Fiedler, 1991; Forgas, 1991a; 1991c; doboru, które nie pozostawiają wiele mi
1995a). Natomiast słabsza infuzja afektu na- na otwartą, konstrukcyjną obróbkę d
stępuje w takich okolicznościach, które sprzy- Dlatego te dwa typy przetwarzania info
jają bezpośredniemu albo silnie motywowane- nie stwarzają wielu okazji do infuzji afe
mu wyszukiwaniu istniejących informacji, bez Natomiast przetwarzanie heurystyczne i
dodatkowej obróbki czy przetwarzania. We- czowe to style bardziej otwarte, konst
dług AIM (1) zasięg i skutki infuzji afektu za- ne, które wymagają swobodniejszego, p
leżą od typu zastosowanej strategii przetwa- chłonnego i twórczego poszukiwania info
rzania i (2) ludzie dążą do przyjęcia możliwie cji oraz takich samych taktyk doboru, a z
najprostszej i najmniej pracochłonnej strate- względu stwarzają większe możliwości
gii, która spełni wymagania sytuacyjne. afektu. Zanim przejdziemy do najno
AIM uwzględnia cztery odrębne strategie wyników badań zainspirowanych przez
przetwarzania: „bezpośredniego dostępu", omówimy pokrótce każdą z tych czterech
„przetwarzania zmotywowanego", „heury- tegii przetwarzania informacji (zob. ry-
styczną", i „rzeczową". Strategia bezpośred- 23.1).

PRZEDMIOT OCENY

Strategie m a t o i n f u z y j n e Strategie silnie i n f u z y j n e

rekonstrukcyjne konstrukcyjne

Schemat wieloprocesowego Modelu Infuzji Afektu (AIM). Zgodność z afektem społecznych


i decyzji zależy od tego, którą z czterech strategii przetwarzania informacji przyjąt oceniający
bór strategii przetwarzania zależy od podmiotu, przedmiotu oceny i cech sytuacyjnych.
RYCINA 23.1
WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 449

Strategia bezpośredniego dostępu stanowi może prowadzić do zmotywowanego przetwa-


" ' irostszy sposób generowania oceny czy de- rzania, a co za tym idzie - do wyeliminowania
D'/ i i polega na bezpośrednim wyszukiwaniu infuzji afektu (Forgas, 1990). Choć wiele ocen
• t ieiacei już wcześniej odpowiedzi. Więk- ma charakter zmotywowany, to konkretne
' ;ć nas dysponuj e bogatymi zasobami takich taktyki poszukiwania i doboru informacji,
skrystalizowanych, gotowych ocen, czekają- związane ze zmotywowanym przetwarzaniem,
' rli na wykorzystanie, a z założenia o mini- nie zostały jeszcze dobrze opisane (Forgas,
m a l i z a c j i wysiłku wynika, że omawiana strate- 1989; 1991b).
ja powinna być stosowana tak często, jak to Heurystyczna strategia przetwarzania in-
tyl ko możliwe. Najbardziej skłonni do wyko- formacji jest wykorzystywana wtedy, gdy nie
j^tywania zgromadzonych ocen i decyzji je- istnieją ani gotowe odpowiedzi, ani cele moty-
' sieśmy wówczas, gdy przedmiot oceny jest do- wacyjne, które mogłyby ukierunkować ocenę,
b r z e znany i kiedy nie ma silnych poznaw- a człowiekowi zależy na wygenerowaniu kon-
czych, afektywnych, sytuacyjnych bądź struktywnej reakcji kosztem minimalnego wy-
motywacyjnych sygnałów mobilizujących do siłku. W takich sytuacjach ludzie są skłonni
szczegółowego przetwarzania. Strategia bez- odwoływać się do ograniczonego zakresu in-
pośiedniego dostępu uniemożliwia infuzję formacji, stosować skróty poznawcze czy heu-
afektu, ponieważ nie obejmuje gruntownej lystyki i, ogólnie rzecz biorąc, unikać szczegó-
obróbki poznawczej, a zatem nie stwarza oka- łowego, rzeczowego przetwarzania informacji.
- jjj jo torowania afektywnego, które selektyw- Przetwarzanie heurystyczne zachodzi w wielu
nie ułatwia włączenie informacji do oceny. obszarach poznania społecznego (Brewer,
1: . ;zywiście, w kilku badaniach stwierdzono 1988; Petty i Cacioppo, 1986). Z perspektywy
brak infuzji afektu w warunkach sprzyjających AIM takie przetwarzanie staje się najbardziej
wyszukiwaniu zgromadzonych ocen metodą prawdopodobne, kiedy przedmiot oceny jest
bezpośredniego dostępu (Srull, 1984; Salovey prosty albo bardzo typowy, osobiste zaangażo-
iBiinbaum, 1989, eksperyment 3). wanie jest słabe, nie ma celów motywujących,
• Strategia przetwarzania zmotywowanego możliwości poznawcze są ograniczone i/lub sy-
jest stosowana najczęściej wtedy, gdy istnieje tuacja nie wymaga dużej trafności wyników.
silna i specyficzna motywacja do osiągnięcia Oceny heurystyczne mogą się opierać na po-
takiego, a nie innego wyniku. Strategia ta wierzchownych czy niezwiązanych z tematem
.obejmuje wysoce selektywne, ukierunkowane skojarzeniach (Griffitt, 1970) albo na błęd-
i.celowe taktyki wyszukiwania informacji, to- nych wnioskach wyciąganych na podstawie do-
;też i w tym wypadku infuzja afektu jest mało minującego stanu afektywnego (Clore i in.,
•prawdopodobna. W gruncie rzeczy przetwa- 1994; Schwarz i Clore, 1988). Teza, że przy-
. izanie zmotywowane takimi celami, jak pod- padkowy afekt może bezpośrednio przenikać
trzymanie bądź poprawa nastroju, stanowi do oceny, została po raz pierwszy wysunięta
•główny mechanizm prowadzący do niezgod- w teoriach warunkowania (conditioning the-
nych z afektem wyników poznawczych i sądów ories; Berkowitz, 1993; Clore i Byrne, 1974),
-'oceniających (Berkowitz i Troccoli, 1990; a ponownie sformułowano ją w modelu afektu
. Clark i Isen, 1982; Clore, Schwarz i Conway, jako informacji (Clore i in., 1994; Schwarz
-J994: Forgas, 1991b; Forgas i Fiedler, 1996; i Clore, 1988). Osoby oceniające, które dążą
•Jsen, 1987; Sedikides, 1994). Zmotywowane do wypracowania odpowiedzi szybko i kosz-
przetwarzanie informacji może być wyzwalane tem stosunkowo niewielkiego wysiłku, mogą
przez rozmaite cele, takie jak poprawa nastro- błędnie uznawać swój nastrój za wiarygodne
ju. podtrzymanie nastroju, podtrzymanie sa- źródło informacji o własnych ewaluacyjnych
mooceny, wzmocnienie ego, motywacja osią- reakcjach na dany przedmiot. Dlatego też
^gnięć, afiliacja i faworyzowanie grupy własnej przetwarzanie heurystyczne może do pewnego
.;(Foigas, 1991b; Forgas i Fiedler, 1996; For- stopnia wywoływać efekt infuzji afektu, ale
jgas. Bower i Moylan, 1990). Również presja mechanizm ten nie wyjaśnia dostatecznie
yormatywna towarzysząca interakcji grupowej wpływu nastroju na oceny i rozumowanie
450 PSYCHOLOGIA EMOCJI

w warunkach wymagających szczegółowego . nymi na interpretację zachowań (Forgas-


i twórczego przetwarzania. wer i Krantz, 1984), spostrzeganie innych
Strategia przetwarzania rzeczowego wy- (Baron, 1987; Forgas i Bower, 1987), spos '
maga od człowieka wyselekcjonowania, przy- ganię zdrowia i choroby (Salovey i Birn
swojenia i zinterpretowania nowej informacji, 1989), ocenę Ja (Sedikides, 1995) czy r
a następnie powiązania jej z dotychczasowymi na perswazję (Petty, Gleicher i Baker 1
strukturami wiedzy. Najbardziej skłonni do W innych badaniach stwierdzono wpływ;;
wykorzystywania tej strategii stajemy się wte- stroju na stereotypowe oceny (Forgas 1"
dy, gdy przedmiot oceny jest skomplikowany Haddock, Zanna i Esses, 1994), decyzje
albo nietypowy, nie jesteśmy zmotywowani do dzygrupowe (Forgas i Fiedler, 1996), a
uzyskania jakiegoś konkretnego celu, dyspo- cje przyczyn (Forgas i in., 1990) oraz inne
nujemy odpowiednimi zdolnościami poznaw- ny (Mayer, Gaschke, Braverman i E"
czymi i/lub istnieją jawne bądź ukryte warunki 1992) w warunkach sprzyjających przet
sytuacyjne wymagające szczegółowego prze- niu rzeczowemu.
twarzania informacji. Według AIM przetwa- Konkretne dowody na istnienie
rzanie rzeczowe jest wykorzystywane tylko pomiędzy przetwarzaniem rzeczowym a."
wtedy, gdy prostsze strategie okażą się niesku- zją afektu pochodzą z badań nad lat
teczne. Infuzję afektu w trakcie przetwarzania przetwarzania i pamięcią (Forgas i
rzeczowego można najprościej wyjaśniać zjawi- 1987). Jak wskazuje zasada torowania
skiem torowania afektywnego (affect-priming). tywnego, ludzie selektywnie przetwaizaja
Jako że społeczne poznanie i oceny wymagają formacje zgodne z nastrojem i szybciej g-
konstrukcyjnego przetwarzania, przejściowy rują zgodne z nastrojem oceny (Forgas i,
nastrój może być bodźcem torującym w sto- wer, 1987; rycina 23.3). Nietypowe, niez
sunku do idei, wspomnień i interpretacji wyko- bądź skomplikowane przedmioty oceny, ]
rzystywanych przez osobę oceniającą, a tym sa- wyzwalają dłuższe i bardziej rzeczowe p
mym wpływać na sposób spostrzegania, przy- twarzanie, wywołują również silniejszy
swajania, interpretowania i reagowania na infuzji afektu. Ową zależność pomiędzy'!
złożone i często niejednoznaczne bodźce spo- gółowym przetwarzaniem a infuzją afektu,
łeczne. Reguła torowania afektywnego głosi, kazano w kilku niedawnych badaniach, w1
że afekt może wywierać pośredni wpływ na rych jako bodźce wykorzystano mniej lub
oceny społeczne poprzez ułatwianie dostępu dziej skomplikowane oraz mniej lub bar
do związanych z nim kategorii poznawczych nietypowe osoby (Forgas, 1992b; 1992d),
(Bower, 1981; 1991). Podobnie jak aktywacja cje (Forgas, 1993; Forgas i Moylan, 1991;
pojęcia „chleb" sprzyja aktywacji pojęć „dżem", gas, Levinger i Moylan, 1994) oraz ep:"
„masło", „skórka" i tym podobnych, tak akty- konfliktu (Forgas, 1994a). Wyniki te po'
wacja stanów emocjonalnych może ułatwiać dzają założenie AIM, że różnice w sp
aktywację innych struktur pamięci związanych przetwarzania informacji zapośredniczają
z danym nastrojem (Bower, 1991; Forgas, nice w poziomie infuzji afektu. Ale w j
1992a; 1992c; 1995a). warunkach są wykorzystywane te odmi
strategie przetwarzania?
AIM obejmuje sprzeczne z intuicją założe-
nie, że infuzja afektu jest tym silniejsza, im Zmienne determinujące wybór stra
bardziej szczegółowego i konstrukcyjnego przetwarzania stanowią integralną część,
przetwarzania wymaga dana ocena czy decy- (zob. rycina 23.1). Głównymi interesują
zja. Ta nieoczywista teza została ostatnio po- nas zmiennymi są cechy przedmiotu
twierdzona w licznych badaniach (Fiedler, podmiotu i sytuacji. Do ważnych cech p
1991; Forgas, 1992b; 1992d; 1993; 1994a; miotu oceny należą: stopień znajomości,
1994b; 1998a; 1998b; 1998c; 1999a; 1999b; Se- pień złożoności i typowość. Istotnymi cec'
dikides, 1995). W warunkach wymagających pomiotu są: osobiste zaangażowanie, cele
przetwarzania rzeczowego afekt wpływa na tywujące, możliwości poznawcze i stan
wiele różnych ocen społecznych, a między in- tywny. Natomiast ważne cechy sytuacyjne
WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 451

LATENCJA ODCZYTYWANIA (W SEKUNDACH) LATENCJA OCENIANIA (W SEKUNDACH)

7,6 Informacje pozytywne


Informacje negatywne

7,1

5,6
Wesoły Smutny Wesoły Smutny
WARUNKI DOTYCZĄCE NASTROJU

' nastroju na czas potrzebny do (po lewej) zakodowania zgodnych i niezgodnych z nastrojem
i o danej osobie oraz (po prawej) następującego po nim wyłonienia oceny zgodnej
b niezgodnej z nastrojem. Na skutek działania mechanizmu torowania afektywnego ludzie
ują więcej czasu, by włączyć informacje zgodne z nastrojem do szerszej bazy skojarzeń,
ale za to szybciej wypracowują oceny zgodne z nastrojem.
s materiał originally appeared in English as: Forgas, J. P., Bower, G. H. ( 1 9 8 7 ) . M o o d effects on person perception judgements.
1 of Personality and Social Psychology, 53, s. 5 7 . Copyright © 1 9 8 7 by the American Psychological Association. Translated and
i permission of the publisher and the author. The American Psychological Association is not responsible for the accuracy of
. Neither the original nor this translation can be reproduced or distributed in any f o r m or by any m e a n s , or stored in a d a -
r retrieval system, without the prior written permission of the American Psychological Association.

RYCINA 23.2

^postrzegana potrzeba trafności, oczekiwana jak partnerzy w związku intymnym, mogą pod-
pprobata społeczna oraz dostępność obiek- legać Infuzji afektu, jeśli inne czynniki (na
wnych kryteriów. przykład osobiste zaangażowanie; Forgas i in.,
Ogólnie rzecz biorąc, im bardziej znajomy 1994) sprzyjają przetwarzaniu rzeczowemu.
Jfcsi przedmiot oceny, tym bardziej prawdopo- Im bardziej złożony, nietypowy czy niezwy-
dobne, że podmiot odwoła się do strategii kły jest przedmiot oceny, tym bardziej szcze-
etwarzania powodującej słabą infuzję afek- gółowe staje się przetwarzanie i tym silniejsza
-„Znąjomość" odnosi się w tym wypadku infuzja afektu. Założenie to zostało potwier-
tylko do wcześniejszego wystawienia na dzone w badaniach, które wykazywały silniej-
ziałanie danego bodźca, lecz implikuje rów- szą infuzję afektu, gdy uczestnicy potrzebowa-
ńteż, ze podmiot dysponuje już gotową reak- li więcej czasu na przetwarzanie informacji
na oceniany obiekt. Zgodnie z AIM na- o złożonych, nietypowych czy obciążających
wój ma niewielki wpływ na ocenę znajomych poznawczo obiektach (Forgas, 1992b; 1992d;
.Obiektów, które można oszacować za pomocą 1994a; 1998a; 1998b). Przedmioty oceny, któ-
Strategii bezpośredniego dostępu; wpływa na- re miały dla podmiotu większe znaczenie oso-
ffimiast na ewaluację obiektów nieznajomych biste, na ogół stymulowały albo przetwarzanie
pruli. 1984). Ma się rozumieć, oceny dotyczą- zmotywowane, albo rzeczowe. Istnieją dowo-
jS? nawet bardzo znajomych obiektów, takich dy, że nawet prosta manipulacja osobistym za-
452 PSYCHOLOGIA EMOCJI

angażowaniem wywierała znaczący wpływ na nych zasad ewolucji albo wyjaśnień mol
dobór strategii przetwarzania, a tym samym (Clark i Isen, 1982). AIM nie preferuje żaś
na stopień infuzji afektu (Forgas i Fiedler, go z tych wyjaśnień, lecz po prostu zakłada'
1996; Forgas, 1991b). Zwłaszcza kombinacja afekty pozytywny i negatywny stymulują '<
dużego osobistego zaangażowania ze smut- mienne style przetwarzania informacji, *
nym nastrojem mobilizowała strategię moty- Zasadniczą cechą AIM jest zatem na*
wacyjną ukierunkowaną na poprawę nastroju na różnice pomiędzy strategiami przetwai
(Forgas, 1989; 1991b). nia informacji. Z tego modelu wynika ri
Kiedy osoby oceniające pozostają pod nież, że wpływ dobrego lub złego nastroju,
wpływem silnej, uzyskanej wcześniej motywa- przetwarzanie jest słabszy i wtórny w stosu,,
cji, infuzja afektu jest na ogół zredukowana lub do wymogów przetwarzania zu i;jz.invch:
w ogóle wyeliminowana. Również sam afekt, zmiennymi przedmiotu oceny, podmiotu ii
jeśli człowiek świadomie zwraca nań uwagę, tuacji. Kilka eksperymentów potwierdziło fal
może mieć właściwości motywujące - mobili- że skomplikowane, trudne bądź niejednożtig
zując do podtrzymania bądź poprawienia na- ne przedmioty oceny na ogół stymuhi|,j szcź
stroju, często prowadzi do wyników niezgod- gółowe, rzeczowe strategie przetwarzania, a i
nych z nastrojem (Berkowitz i Troccoli, 1990; za tym idzie - znaczną infuzję afektu żarów
Sedikides, 1994). Zmotywowane przetwarza- w wypadku ludzi wesołych, jak i sinutnv,i
nie może być przyczyną zmiennych efektów in- (Forgas, 1992b; 1993; 1995b). •£
fuzji afektu, obserwowanych w warunkach ne- Zważywszy na złożoną pragmatykę sytu;ł(
gatywnego bądź pozytywnego nastroju (Forgas społecznych, kontekst oceny sam w sobie mi
i in., 1984; Forgas i Bower, 1987). narzucać określone warunki przetwai /ania-'
Ponadto zdolność do angażowania się formacji, a tym samym modyfikować wpl
w przetwarzanie rzeczowe zależy w dużym nastroju (Forgas, 1981; 1982). Różne sytuś
stopniu od możliwości poznawczych podmio- wymagają odmiennych standardów tiafnoś
tu. Gdy możliwości te są niewielkie, bardziej pociągają za sobą zmienne oczekiwania i r<
prawdopodobne staje się wykorzystywanie nego typu presję społeczną, a także impliki
przetwarzania heurystycznego; natomiast peł- zróżnicowany poziom skrupulatności aną
ny dostęp do zasobów poznawczych sprzyja oraz upublicznienia. Paradoksalnie w/roM: i
przetwarzaniu rzeczowemu (Mackie i Worth, czucia odpowiedzialności za decyzję, upubli
1991). Infuzja afektu jest na ogół zredukowa- nienie dokonywanej oceny czy zwiększei
na, kiedy osoba oceniająca musi sobie pora- prawdopodobieństwa skrupulatnej analizy i
dzić z nadmierną ilością informacji, znajduje że indukować szczegółowe, pracochton
się pod presją czasu, jest rozproszona albo przetwarzanie informacji i nasilać wpływy
w inny sposób ograniczona poznawczo. stroju na wyniki (Kapłan i Forgas, 1998). i
Podstawowym elementem AIM jest założe- Nie należy zapominać, że wybór slratfl;
nie, że afekt odgrywa dwojaką rolę w procesie przetwarzania jest determinowany wielćj
generowania ocen i decyzji, to znaczy może czynnikami, a zmienne te mogą wchod/ić
wpływać zarówno na wybór sposobu przetwa- sobą w interakcję. Wykorzystując dostęjj
rzania (na to, jak ludzie myślą), jak i na rodzaj dowody empiryczne, AIM dąży do ustalę;
analizowanych informacji (na to, co ludzie my- relacji między tymi zmiennymi pod 1 ik m i(
ślą). AIM zakłada ponadto - podobnie jak inne konsekwencji dla przetwarzania inlbrmai
modele - że pozytywny nastrój z reguły pociąga Jak wynika z danych empirycznych, wpływi
za sobą wykorzystywanie bardziej powierz- przetwarzanie wywierany przez takie i nnil
chownych, heurystycznych i mniej pracochłon- jak znajomość, złożoność, typowość i sp£
nych strategii, natomiast nastrój negatywny sty- ficzna motywacja, jest dość bezpośredni i rj
muluje przetwarzanie bardziej uważne i staran- tywnie silny. Jednakże niektóre zmienni, mol
ne. Tę asymetrię przetwarzania można wywoływać albo przetwarzanie heurystycą
wyjaśniać w kategoriach: efektu zdolności po- albo rzeczowe, wraz z infuzją afektu typę
znawczych (Mackie i Worth, 1991), funkcjonal- dla obu tych strategii. Na przykład biak ko
WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 453

(hej motywacji w kombinacji z silnym zaan- badaniu stwierdzono, że nastrój miał znaczący
\jwaniem osobistym pociąga za sobą prze- wpływ na ocenę ogólnej satysfakcji życiowej,
arzanie rzeczowe i efekt torowania afektyw- ale nie wpływał na oceny w kwestiach dobrze
>00 Niskie zaangażowanie, również przy znanych i konkretnych, takich jak satysfakcja
fku konkretnej motywacji, wywołuje prze- z warunków mieszkaniowych (Schwarz, Strack,
marznie heurystyczne i efekt afektu jako in- Kommer i Wagner, 1987). Wykazano też, że
, i a c ji oba te mechanizmy prowadzą osta- nastrój wywierał znaczący wpływ na ewaluację
Mcznie do infuzji afektu. Nie oznacza to jed- samooceny, lecz nie oddziaływał na sądy o jej
nak ATM nie poddaje się falsyfikacji, szczegółowych aspektach, dotyczących po-
'"nieważ przetwarzanie heurystyczne i rzę- szczególnych kompetencji czy przymiotów
dowe można rozróżnić empiiycznie, uwzględ- (Levine, Wyer i Schwarz, 1994). Zadania, przy
" jac takie zmienne, jak pamięć, latencja których dostępne są skrystalizowane reakcje,
stwarzania oraz latencja oceny. okazują się odporne na infuzję afektu, jeśli nie
jest wymagane przetwarzanie rzeczowe.
Według AIM infuzja afektu jest również
mało prawdopodobna w wypadku przetwarza-
^CENY ZGODNE Z NASTROJEM nia zmotywowanego. W kilku badaniach
Ir - AIM JAKO SPÓJNE stwierdzono, że w warunkach przetwarzania
zmotywowanego znika efekt torowania (także
£ WYJAŚNIENIE WYNIKÓW torowania afektywnego). Aby sprowokować
do zmotywowanego myślenia, często wystar-
WCZEŚNIEJSZYCH BADAŃ czy zwrócić uwagę osoby oceniającej na jej na-
strój (Berkowitz i Troccoli, 1990; Clore i in.,
1994). Infuzja afektu może też zostać wyelimi-
•s
nowana, jeśli podmiot włoży wysiłek w skory-
'Gelem AIM jest sformułowanie wiarygodnego
gowanie ewentualnych błędów (Clark i Isen,
Hapitlarnego wyjaśnienia, jak, kiedy i dlacze-
1982). Afekt jako taki - a zwłaszcza afekt ne-
& nastrój wpływa bądź nie wpływa na oceny
gatywny - często wyzwala zmotywowane prze-
leczne i rozumowanie. Model ten zakłada
twarzanie (Clark i Isen, 1982) i podejmowanie
k infuzji afektu podczas stosowania strate-
1 bezpośredniego dostępu lub zmotywowa- decyzji (Schachter, 1959). Przeprowadzono
serię eksperymentów (Forgas, 1989), w któ-
nego przetwarzania i obecność tego zjawiska
rych weseli bądź smutni badani byli proszeni
'••.warunkach heurystycznego i rzeczowego
o wybranie partnera dla siebie albo dla innej
ietwarzania informacji.
osoby." Strategię zmotywowanego przetwarza-
; Zgodnie z tym modelem skrystalizowane
nia selektywnie przyjmowali ci badani, którzy
ny przetwarzane w wypadku strategii bez-
byli smutni, a jednocześnie osobiście zaanga-
" edniego dostępu rzadko ulegają wpływowi
żowani (to znaczy wybierali partnera dla sie-
ktu. Biorąc pod uwagę, że większość ludzi
bie). W badaniu kolejnym odnotowano też spe-
ponuje bogatym zbiorem gotowych ocen
cyficzne strategie przetwarzania oraz wzorce
ikcji, wspomniana strategia prawdopodob-
poszukiwania informacji krok po kroku. Oka-
bywa powszechnie wykorzystywana w ży-
zało się, że smutni badani przypominali sobie
• codziennym. Oceny dotyczące bardzo do-
więcej informacji diagnostycznych na temat
znanych dóbr konsumpcyjnych (Srull,
atrakcyjnych partnerów (Forgas, 1991b, eks-
) albo znajomych, pozytywnych wydarzeń
peryment 1) i selektywnie wyszukiwali i wyko-
mych ze zdrowiem, dokonywane przez
rzystywali informacje związane z tym motywu-
ch, zdrowych ludzi (Sałovey i Birnbaum,
jącym celem, pomijając inne dane (Forgas,
9), nie wykazywały żadnych zniekształceń
1991b, eksperymenty 2 i 3). Zgodnie z przewi-
iktywnych. Natomiast afekt wpływał na oce-
dywaniami AIM w wypadku żadnej z tych
eznanych, negatywnych wydarzeń związa-
zmotywowanych ocen nie stwierdzono infuzji
ze zdrowiem (takich jak choroba; Salovey
afektu.
irnbaum, 1989, eksperyment 3). W innym
454 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Wiele wskazuje na istnienie znaczących sobie z nastrojem. Zmotywowane przetwa


różnic indywidualnych w zakresie skłonności nie bywa też wywoływane presją społeczną
do przyjmowania strategii zmotywowanego warzyszącą interakcjom grupowym. Je
przetwarzania informacji. Jedno z nowszych z badań (Forgas, 1990) przyniosło wyr
badań (Forgas, 1998a) wykazało, że osoby uzy- dowody na infuzję afektu w wypadku ocen d
skujące wysoką punktację na skali aprobaty tyczących takich stereotypizowanych spoi-
społecznej oraz na skali makiawelizmu mają nie grup, jak katolicy, Żydzi, lekarze czy f-1
większą motywację w trakcie wykonywania ta- merzy. Kiedy kilka tygodni później te ,
kich zadań, jak targowanie się i negocjowanie, oceny były omawiane w grupie, u wesołych
a ich oceny zdradzają znacząco słabszą infuzję danych stwierdzono wzrost stronniczo
afektu w porównaniu do osób uzyskujących ni- zgodnej z nastrojem, natomiast u smutny
skie wyniki na wymienionych skalach. Mówiąc badanych stwierdzono wzorzec przeciwny - ni
ściśle, pozytywny nastrój prowadził do bardziej zgodności z nastrojem. Jak się wydaje, no "
optymistycznych ocen oraz do bardziej zorien- i wartości społeczne stały się w warunka
towanych na współpracę strategii negocjacyj- grupy bardziej wyraziste, toteż badani przyj
nych (planowanych i faktycznych), ale tylko strategię przetwarzania zmotywowanego,
w wypadku badanych, którzy przywiązywali rientowanego na cel (Brown, 1965). Moi
mniejszą wagę do bycia aprobowanym społecz- przypuszczać, że obecność grupy osłabiała"
nie i nie przejawiali silnego makiawelizmu. fuzję afektu, wzbudzając motywację do prz
Przypuszczalnie osoby bardzo zainteresowane twarzania informacji w sposób odpowiadają
tym, ażeby być aprobowane społecznie, a przy idei egalitaryzmu. Inne badanie wykazało,
tym wykazujące silny makiawelizm były skłon- podobne konsekwencje w zakresie motvwacj
ne zawsze wykorzystywać strategię zmotywo- wynikają z cech indywidualnych, takich jak p
wanego przetwarzania w obliczu sytuacji nie- ziom lęku jako cechy (trait aiuiety; Ciarroc
jednoznacznej społecznie, takiej jak negocjo- i Forgas, 1999a). Ludzie przejawiający ni
wanie. Tego typu strategia nie sprzyja infuzji poziom lęku jako cechy, będąc w złym nas'
afektu, co jest zgodne z przewidywaniami AIM ju, formułowali bardziej negatywne oceny
i zostało potwierdzone w cytowanym badaniu. temat grupy obcej; natomiast u osób o wy
kim poziomie lęku jako cechy stwierdzono
Zmotywowane przetwarzanie często pro- wrotny, zmotywowany wzorzec, manifestuj
wadzi do wyniku paradoksalnego, niezgodne- się łagodniejszymi ocenami.
go z nastrojem. Na przykład smutni badani
mogą mieć motywację do zmiany nastroju i le- Opisane badania dowodzą, że w w
piej sobie przypominać treści z nim niezgodne kach wymagających stosunkowo niewiele ko
(Erber i Erber, 1994). Wyniki niezgodne z na- strukcyjnego, szczegółowego przetwarzania'
strojem stwierdzono również w wypadku osób, formacji pozytywna zależność między nas' *"
które aktywnie zwracają uwagę na swój na- jem a społecznymi ocenami i rozumowanie"
strój (Berkowitz i Troccoli, 1990). Podobne jest niewielka. Zarówno strategia bezpośr
rezultaty uzyskał Sedikides (1994) - wraz niego dostępu (odwoływanie się do gotowyc
z upływem czasu samoopisy badanych stawały skrystalizowanych ocen), jak i przetwarzań
się niezgodne z nastrojem, w miarę jak anga- zmotywowane (podporządkowane konkretn.
żowali się oni w zmotywowane przetwarzanie, mu, istniejącemu wcześniej celowi) obejmij
dążąc do złagodzenia negatywnego nastroju. ukierunkowane na cel, selektywne taktyki
Ostatnio Forgas i Ciarrochi (1999) wykazali, szukiwania informacji, które na ogół red
że owa zdolność do spontanicznego odwraca- możliwość ubocznej infuzji afektu. Jak się j,
nia negatywnych konsekwencji poznawczych nak dowiemy z kolejnego podrozdziału, w-*
złego nastroju - poprzez stosowanie zmotywo- nych okolicznościach istnieje duże prawdo
wanego przetwarzania informacji - stanowi dobieństwo, że nastąpi wyraźny i stały efę
ważny element codziennych strategii radzenia zgodności z nastrojem.
WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 455

z kimś telefonicznie (Schwarz i Clore, 1988) al-


bo zaczepia go na ulicy (Forgas i Moylan,
I INFUZJA AFEKTU PRZY 1987), prosząc o krótką, spontaniczną ocenę
w kwestii, nad którą osoba ta dotąd specjalnie
PRZETWARZANIU HEURY- się nie zastanawiała, to jest nader prawdopo-
STYCZNYM I RZECZOWYM dobne, że podmiot odwoła się do przetwarza-
nia heurystycznego, a jego odpowiedź będzie
zniekształcona przez dominujący stan afektyw-
Żeodnie z ogólną zasadą AIM, im więcej kon- ny. W tego typu sytuacjach ludzie najczęściej
strukcyjnego myślenia wymaga dana ocena, nie chcą albo nie mogą dokładnie rozważyć da-
Km silniejsza będzie infuzja afektu. Efekt ten nego problemu z wykorzystaniem rzeczowego
iesl najbardziej prawdopodobny w wypadku przetwarzania otrzymanej informacji. Dlatego
przetwarzania heurystycznego i rzeczowego. zadają sobie tylko pytanie: „Jak ja się z tym czu-
J a k i e czynniki decydują o tym, czy ludzie wy-
ję?", a czyniąc tak, mogą błędnie potraktować
korzystują styl heurystyczny, czy rzeczowy? swój nastrój (wywołany na przykład pogodą czy
Abv przystąpić do systematycznego, rzeczowe- oglądanym przed chwilą filmem) jako dowód
go przetwarzania informacji, człowiek musi nie na pozytywną bądź negatywną reakcję. Ten
tvlko chcieć (mieć motywację), ale i móc. Jeśli wpływ nastroju można łatwo wyeliminować,
którvś z tych warunków wstępnych nie zostanie uświadamiając podmiotowi właściwe źródło je-
spełniony, podmiot przypuszczalnie zastosuje go nastroju (Clore i in., 1994; Schwarz i Clore,
przetwarzanie heurystyczne. Motywacja do 1988). Jak wynika z AIM, większość codzien-
rzeczowego przetwarzania informacji staje się nych infuzji afektu zachodzi wówczas, gdy lu-
większa, gdy stopień osobistego zaangażowa- dzie angażują się w bardziej skomplikowane,
nia jest wysoki i/lub przedmiot oceny jest nie- otwarte przetwarzanie informacji.
-ż\wkly bądź złożony. Jednakże zastosowanie Infuzja afektu w trakcie przetwarzania rze-
tej strategii jest możliwe tylko wtedy, gdy pod- czowego następuje dlatego, że nastrój może
miot dysponuje odpowiednimi zasobami cza- działać jako bodziec torujący i ułatwiać liczne
dowymi i poznawczymi. Ograniczenia czasowe zgodne z nastrojem skojarzenia, które zostają
'i-obciążenie poznawcze utrudniają rzeczowe wykorzystane przy konstruowaniu sądów.
-,'przetwarzanie oraz związaną z nim infuzję W wypadku tej strategii, im bardziej szczegó-
"-afektu. Osoby dokonujące spostrzeżeń spo- łowe jest przetwarzanie, tym większa możli-
łecznych często doświadczają przeładowania wość oddziaływania afektu na oceny (Bower,
^informacyjnego (są obciążone poznawczo) 1981; Forgas i Bower, 1987). Oceny złożonych
i; dążą do redukowania wysiłku poznawczego, bodźców, wymagające szczegółowego, rzeczo-
kiedy to tylko możliwe (to znaczy są skąpcami wego przetwarzania, powinny więc wskazywać
•poznawczymi), toteż powszechną strategią do- na silniejszą infuzję afektu niż oceny dotyczą-
•konywania ocen jest przetwarzanie uproszczo- ce prostszych obiektów. Hipotezę tę potwier-
ne, heurystyczne (Brewer, 1988). dzają liczne badania, w których wykorzystano
' Według AIM w warunkach przetwarzania różnorodne metody manipulacji nastrojem
heurystycznego za infuzję afektu odpowiedzial- i analizowano rozmaite typy ocen.
ny jest mechanizm afektu jako informacji
(Schwarz i Clore, 1988). Podmiot traktuje
.wówczas swój aktualny nastrój jako dogodne
-;'.(ęhoć często bałamutne) źródło informacji na ZALEŻNOŚĆ OD PROCESU W WYPADKU
- temat własnych przekonań dotyczących danego
Obiektu czy zagadnienia („Jak ja się z tym czu- INFUZJI AFEKTU DO OCEN
ję? ). Kilka badań wykazało, że w warunkach
^sprzyjających przetwarzaniu heurystycznemu Wywołując u osób spostrzegających większą
'teestnicy formułowali oceny zgodne z nastro- lub mniejszą potrzebę angażowania się w prze-
Jeśli na przykład badacz kontaktuje się twarzanie rzeczowe, zdołaliśmy wykazać, że
dłuższe przetwarzanie informacji ma związek
456 PSYCHOLOGIA EMOCJI

z silniejszą infuzją afektu. W jednym z ekspe- poddawali te bodźce intensywniejszemu p


rymentów z tej serii prosiliśmy uczestników twarzaniu (Forgas, 1992d, eksperyment
o ocenianie typowych i nietypowych osób. Za- W trzecim badaniu zapisywaliśmy także ć *
kładaliśmy, że nietypowe przedmioty oceny reakcji każdego z oceniających (Forg
będą wymagać bardziej szczegółowego prze- 1992b, eksperyment 3). Zgodnie z przewi
twarzania, a zatem ich ewaluacja będzie pod- waniami AIM uczestnicy potrzebowali zn
legać silniejszemu wpływowi nastroju. Po cząco więcej czasu na ocenianie nietypowym
obejrzeniu filmów indukujących nastrój obiektów niż na ocenianie obiektów typowyc
uczestnicy czytali opisy typowych/nietypowych a w wypadku tych bardziej szczegółowo pr ~
studentów i przedstawiali swoje wrażenia. twarzanych ocen infuzja afektu była odpf
(Forgas, 1992b, eksperyment 1). Wrażenia do- wiednio silniejsza (zob. rycina 23.3).
tyczące nietypowych przedmiotów oceny zdra- W zbliżonej konceptualnie serii ekspe
dzały silniejszą infuzję afektu niż te, które od- mentów (Forgas, 1995b) zastosowano be
nosiły się do obiektów typowych. Dane na te- niewerbalne, by kontrolować ewentualii
mat informacji zapamiętywanych przez wpływ torowania semantycznego. Jako prze'
badanych dostarczyły dalszych dowodów na mioty oceny wymagające mniej lub bardżif
poparcie hipotezy torowania afektywnego - pracochłonnego przetwarzania wykorzystali'
uczestnicy lepiej sobie przypominali nietypo- wizerunki dobrze lub źle dopasowanych pi*
we przedmioty oceny, ponieważ wcześniej W pierwszym eksperymencie osoby w nastrój'

WPŁYW NASTROJU NA WRAŻENIA DOTYCZĄCE TYPOWYCH I NIETYPOWYCH OSÓB

TYPOWE NIETYPOWE

4,15 4,15

3,95 3,95

3,75 3,75

3,65 3,65

3,35 3,35

SYMPATYCZNE
3,15 3,15
PEWNE SIEBIE
2,95 KOMPETENTNE 2,95

2,75 1 2,75
Weseli G r u p a kontrolna Smutni Weseli Grupa kontrolna Smutni

WARUNKI DOTYCZĄCE NASTROJU

Wptyw nastroju na ocenianie mniej lub bardziej typowych osób - wptyw jest znacząco silniej
kiedy przedmioty oceny są nietypowe i wymagają intensywniejszego przetwarzania.
Źródło: This matGrial originally appeared in English ss: Forgss, J. P. ( 1 9 9 2 b ) . On bad m o o d snd peculiar p60[
lity in impression formation. Journal of Personality and Social Psychology, 62, s. 8 6 6 . Copyright © 1 9 9 2 by 11- A - k - n u n Psycholo
Association. Translated and reprinted with permission of the pufalisher and the author. The American Psychological,
sponsible for the accuracy of this translation. Neither the original nor this translation can be reproduced or distributed in any f o r m qr,b
means, or stored in a database or retrieval system, without the prior written permission of the American Psychological Association:

i
• WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 457

OCENY DOTYCZĄCE ZWIĄZKU OCENY DOTYCZĄCE PARTNERA

0,6 0,6

0,4 0,4

0,2 0,2

0,0
I 0,0

-0,2 -0,2

-0,4 -0,4
W p t y w n e g a t y w n e g o nastroju

W p t y w p o z y t y w n e g o nastroju
-0,6 - 0 , 6

PEŁNE CZĘŚCIOWE BRAK PEŁNE CZĘŚCIOWE BRAK

STOPIEŃ DOPASOWANIA PARTNERÓW

Vpływ nastroju na oceny dotyczące par całkowicie dopasowanych, częściowo dopasowanych


;ałkowicie niedopasowanych. Wpływ nastroju jest znacząco większy, kiedy partnerzy są niezwykli
ile dopasowani, a zatem stanowią przedmioty oceny wymagające intensywniejszego przetwarzania.
Źródło: Forgas (1995b).

RYCINA 23.4

Wesołym, neutralnym lub smutnym oceniały twarzania informacji na temat lepiej lub go-
wizerunki par typowych (dobrze dopasowa- rzej dopasowanych par znacząco zapośredni-
lych pod względem atrakcyjności fizycznej) czał związek pomiędzy nastrojem a ocenami -
bądź nietypowych (źle dobranych pod tym sa- dłuższa latencja przetwarzania wiązała się
ijiym względem). Zgodnie z założeniami AIM z nasileniem stopnia zgodności z nastrojem
tśeeny par nietypowych wskazywały na silniej- i infuzji afektu, krótsza natomiast z osłabie-
lżą infuzję afektu. Drugie badanie wykazało, niem. Choć wyniki te są zgodne z AIM, to
z nietypowe pary były również lepiej zapamię- efekt ten jest zaskakujący i paradoksalny, po-
tywane, co dowodziło, że - tak jak oczekiwano nieważ intuicyjnie spodziewamy się, że dłuż-
-^przetwarzanie informacji na ich temat wy- sze i bardziej systematyczne przetwarzanie in-
magało większego wysiłku. W trzecim badaniu formacji będzie redukować, a nie zwiększać
'^korzystano wizerunki par, które mogły się stronniczość społecznych ocen i decyzji.
lić zarówno pod względem atrakcyjności Co ciekawe, oceny społeczne dotyczące
nej, jak i rasy; dzięki temu możliwa była bardzo dobrze znanych wydarzeń z życia oso-
pulacja trzema stopniami dopasowania bistego, takich jak konflikty w związku part-
kowite dopasowanie, częściowe dopaso- nerskim, wykazują podobną podatność na
lie, całkowite niedopasowanie). Tak jak stan afektywny. W pierwszym z serii trzech
viduje AIM, stopień nietypowości był eksperymentów (Forgas, 1994a) badani wpro-
prost proporcjonalny do skali wpływu na- wadzeni w wesoły bądź smutny nastrój (po
i na oceny (rycina 23.4). Czwarte badanie przeczytaniu tekstów zawierających duży ła-
nowało analizę mediacyjną latencji prze-
dunek emocjonalny) zostali poproszeni o do-
ania, która potwierdziła, że czas prze-
konanie atrybucji przyczyn szczęśliwych bądź
458 PSYCHOLOGIA EMOCJI

konfliktowych epizodów z ich obecnego poży- bywa szczególnie istotny w wypadku poważn>
cia partnerskiego. Smutny nastrój wywoływał spraw życiowych, ma oczywiście ogromne
z«S
więcej wewnętrznych, samooskarżających atry- czenie praktyczne dla badań klinicznych oi
bucji w wypadku konfliktów i więcej atrybucji badań nad związkami. Ogólna zasada wyi__
zewnętrznych w wypadku wydarzeń szczęśli- jąca z AIM - i potwierdzona w przytoczony^
wych, co składało się na wzorzec zgodnych badaniach - głosi, że wpływ nastroju na ocęj
z nastrojem ocen deprecjonujących Ja. Nato- społeczne staje się najsilniejszy, kiedy osol
miast weseli badani częściej wyjaśniali konflik- spostrzegająca jest pobudzana do myślei
ty czynnikami zewnętrznymi i przypisywali so- rzeczowego, konstrukcyjnego.
bie zasługę w odniesieniu do szczęśliwych wy- Dalszych dowodów potwierdzających -t
darzeń. Dodatkowe badania wykazały, że zasadę dostarczył Sedikides (1995), któ
wpływ nastroju na atrybucje był zawsze więk- przeprowadził serię badań nad ocenami doi
szy, kiedy w grę wchodziły skomplikowane czącymi Ja. Uczestników będących w wesol
i poważne wydarzenia, wymagające intensyw- bądź smutnym nastroju proszono o myślei
niejszego, konstrukcyjnego przetwarzania (ry- o głównych (dobrze znanych) i ubocznych (n|
cina 23.5). Teza, że wpływ nastroju na oceny tak dobrze znanych) aspektach struktury I

DROBNE KONFLIKTY POWAŻNE KONFLIKTY

4,3 h
- GLOBALNOSC 4,3
• STABILNOŚĆ
• UMIEJSCOWIENIE WEWNĘTRZNE

3,8 3,8

3,3 3,3

2,8 \-

2,3 1 2,3
Weseli Grupa kontrolna Smutni Weseli Grupa kontrolna Smutni

NASTRÓJ BADANYCH

Wpływ nastroju na oceny dotyczące mniej lub bardziej poważnych konfliktów w związku partner:
- nastrój ma silniejszy wpływ na wnioski dotyczące poważnych konfliktów, wymagających bart
rzeczowego przetwarzania.
Żródlo: T h i s materiał originally a p p e a r e d in English a s : Forgas, J. P. ( 1 9 9 4 a ) . S a d a n d guilty? Affective influences on t h e explan
conflict e p i s o d e s . Journal of Personality and Social Psychology, 66, s. 6 1 . C o p y r i g h t © 1 9 9 4 by t h e A m e r i c a n P s y c h o l o g i c a l Asj
tion. T r a n s l a t e d a n d reprinted w i t h p e r m i s s i o n o f t h e publisher a n d the author. T h e A m - r i r a . i P s y c h o onical A s w a i t i o n : s not ics
ble for t h e a c c u r a c y o f this translation. N e i t h e r t h e original nor this translation c a n b e r e p n d i i w d o i d i & t i b - j t e ^ i n f o m i or by
m e a n s , or s t o r e d in a d a t a b a s e or retrieval s y s t e m , w i t h o u t t h e prior w r i t t e n p e r m i s s i o n o 1 i u A r r o m an P s y c h c o g i c a l Assoeiatioi

RYCINA 23 5
WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 459

'Okazało się, że - zgodnie z AIM - główne nych esejów. Autorzy ci albo z własnej woli, al-
Aspekty struktury Ja, które wymagały mniej in- bo wbrew swoim przekonaniom bronili postaw
^tensywnego przetwarzania, podlegały mniej- albo popularnych (takich jak protestowanie
'szcj infuzji afektu; natomiast aspekty uboczne przeciwko próbom jądrowym), albo niepopu-
vvynugafy staranniejszego przetwarzania i by- larnych (takich jak popieranie prób jądro-
jy bardziej podatne na wpływ afektu. wych). Jak się okazało, osoby w dobrym nastro-
> Stany afektywne, poza wywoływaniem efek- ju znacznie częściej popełniały podstawowy
ju zgodności z nastrojem, wpływają też na spo- błąd atrybucji i wyciągały wnioski przyczynowe
sób przetwarzania. W jednym z nowszych badań na podstawie eseju broniącego niepopularnej
(Forgas, 1998c) wykazano, że baczne, systema- postawy pomimo oczywistych dowodów, że te-
jyczne zwracanie uwagi na szczegóły, inicjowa- mat eseju został autorowi narzucony. Nato-
jpe. przez negatywny nastrój, często redukuje, miast negatywny nastrój pociągał za sobą zna-
jiib nawet eliminuje tak powszechne rodzaje czącą eliminację podstawowego błędu atrybucji
Stronniczości oceniania, jak podstawowy błąd (rycina 23.6). Opisany mechanizm infuzji afek-
atrybucji. Wesołych lub smutnych uczestników tu (rycina 23.6) może mieć ważne implikacje
serii ekspeiymentów proszono o wydedukowa- praktyczne - na przykład w marketingu i w ba-
nie ukrytych postaw autorów zaprezentowa- daniach ocen konsumenckich.

POSTAWY OCENY

POSTAWY POSTAWY
NIEPOPULARNE POPULARNE

Weseli Grupa kontrolna Smutni Weseli Grupa kontrolna Smutni

NASTRÓJ BADANYCH

|/p|yw nastroju na popełnianie podstawowego btędu atrybucji - pozytywny nastrój wzmacnia, negatywny
p osłabia wyciąganie prostych wniosków na podstawie wymuszonych esejów broniących popularnych
Niepopularnych opinii. Po lewej: wnioski dotyczące przypisywanych postaw wobec idei chronienia
lasów. Po prawej: wnioski wskazujące na ewaluatywne wrażenia odnoszące się do osoby autora.
j g t o : This materiał originaily appeared i n English as: Forgas, J . P . ( W O n b e i n g

i p t o r e d m a database or reirieval system, withoui the pńor wntten permission of the A m e r i c a n Psychological Association. t

RYCINA 23.6
460 PSYCHOLOGIA EMOCJI

. tywne, takich jak osoby uzyskujące niskie <


PRZYJEMNOŚĆ PŁYNĄCA Z POSIADANIA niki w pomiarach emocjonalności.
- AFEKT A OCENY KONSUMENCKIE W dwóch przeprowadzonych ostatnio e'
perymentach (Ciarrochi i Forgas, 19
Afekt może odgrywać szczególnie istotną rolę uczestnicy zostali wprowadzeni w dobry b~
w tym, w jaki sposób ludzie oceniają swój stan zły nastrój, a następnie poproszeni o osza
posiadania. W nowoczesnych społeczeń- wanie subiektywnej i obiektywnej wart
stwach industrialnych kwestia posiadania różnych - posiadanych przez nich albo
przedmiotów jest silnie nasycona znaczeniem danych - dóbr konsumpcyjnych. Badani
emocjonalnym. Zdobywanie dóbr material- pełniali również test zwany Skalą Otwar
nych stanowi dla większości ludzi główne źró- na Uczucia (Openness to Feelings - o
dło satysfakcji i motywacji do pracy. W środo- W obu eksperymentach otrzymano
wisku społecznym, w którym większość relacji zgodne z oczekiwaniami i wskazujące na^:
jest płytka i bazuje na powierzchownych ce- czącą interakcję pomiędzy osobowością (O
chach, posiadane przedmioty nabierają szcze- a nastrojem podczas oceniania dóbr k
gólnego znaczenia emocjonalnego, ponieważ sumpcyjnych. U osób uzyskujących wyso
definiują i demonstrują innym pożądany punktację na skali OF stwierdzono wyr
przez nas status i tożsamość społeczną. Nic wzorzec stronniczości zgodnej z nastrojem
dziwnego zatem, że sam fakt posiadania da- pozytywny nastrój podwyższał, a negat
nego przedmiotu zdaje się podnosić jego war- obniżał ocenę posiadanych przez nich pr:
tość w oczach wielu ludzi. Tak zwany „efekt miotów. Natomiast osoby klasyfikowane 1
przywiązania" (endowment effect) przejawia na skali OF wykazywały wzorzec odwrotny,
się tym, że ludzie oczekują premii w zamian znaczy stronniczość niezgodną z nastrój
za rezygnację z posiadanego już przedmiotu. Efekt ten odnotowano zarówno w eks *
Efekt ten nie wynika po prostu z błędnego mencie 1 (w którym zastosowano autobi
oszacowania kosztów transakcji, czy też z rze- ficzną indukcję nastroju), jak i w eksperym
czywistej wartości danego przedmiotu. Jak się cie 2 (w którym nastrój uczestników był in
zdaje, głównym czynnikiem wywołującym kowany wesołymi lub smutnymi filmami
efekt przywiązania są subiektywne uczucia Otrzymane wyniki świadczą dobitnie nie 1
wywołane perspektywą utraty przedmiotu po- o znaczącym wpływie afektu na ocenę d
siadania. Warto zwrócić uwagę, że wpływ na- konsumpcyjnych, ale również o tym, że
stroju na tego typu oceny nie był wcześniej ten jest znacząco zapośredniczany przez
badany, choć niektóre prace sugerowały, że osobowości, takie jak otwartość na uczu"
afekt może znacząco oddziaływać przynaj- Biorąc pod uwagę obfitość dowodów
mniej na niektóre aspekty poznawczych repre- wpływ afektu na rozmaite typy ocen, mo'
zentacji dóbr konsumpcyjnych (Srulł, 1984). podejrzewać, że afekt oddziałuje nie tylko
Spoglądając na ten problem z perspektywy oceny, ale i na następujące po nich strategi
AIM, możemy oczekiwać, że ludziom w do- ne zachowania społeczne. Hipoteza ta była
brym nastroju będzie łatwiej przypominać so- stowana w kilku kolejnych eksperymentach.
bie wybiórczo pozytywne informacje związa-
ne z przyjemnością posiadania danego przed-
miotu (Bower, 1991; Forgas i Bower, 1987),
a zatem będą oni przeceniać ów przedmiot AFEKT A OCENY MIĘDZYGRUPOWE
i nader niechętnie się z nim rozstawać. Nato-
miast osoby smutne będą miały wybiórczo Wrażliwość na proces, cechująca wpływ
lepszy dostęp do negatywnych informacji stroju na społeczne oceny i decyzje, została
związanych z tym obiektem, toteż mniej go demonstrowana również w serii eksperyme
będą cenić. Opisany wpływ nastroju może być tów skupiających się na ocenach między
jednak ograniczony w wypadku ludzi skłon- powych (Forgas i Fiedler, 1996). U c z e s t n i k
nych do tego, by lekceważyć swoje stany afek- wprowadzonych w wesoły bądź smutny nas
proszono o podejmowanie decyzji doty
WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 461

' h podziału nagród wśród członków grupy dzące u negocjatora oraz na strategie negocjo-
' łacnej i grupy obcej; zastosowano tradycyjny wania (Forgas, 1998a). Targowanie się i nego-
dyemat grupy minimalnej, opracowany cjowanie to wydarzenia złożone, niezdetermi-
Ł Tajfela (por. Tajfel i Forgas, 1981). nowane i nieprzewidywalne, toteż przygoto-
W pierwszym badaniu, kiedy przynależność wywanie podejścia i planowanie strategii
do urupy miała niewielkie znaczenie osobiste, najczęściej wymaga od uczestników otwarte-
>seli uczestnicy istotnie byli bardziej niż oso- go, konstrukcyjnego myślenia. Zakładano, że
by smutne skłonni faworyzować grupę własną. skoro planowanie spotkania negocjacyjnego
Efekt ten można wyjaśniać faktem, że pozy- wymaga przetwarzania rzeczowego, to afekt
tywny nastrój sprzyjał prostszemu, heurystycz- będzie znacząco wpływał na planowane i reali-
ncnu stylowi przetwarzania, skłaniając bada- zowane strategie negocjowania. W trzech eks-
nych, by przy wykonywaniu zadania polegali perymentach badani byli poddawani indukcji
n'a prostej informacji o kategoriach grupo- nastroju, a następnie planowali i realizowali
wych. W drugim i trzecim eksperymencie ma- spotkania negocjacyjne o charakterze inter-
nipulowano znaczeniem przynależności grupo- personalnym/nieformalnym bądź międzygru-
wej. a w konsekwencji część uczestników była powym/formalnym. Uzyskano spójne dowody
baidziej skłonna myśleć rzeczowo (duże zna- na to, że pozytywny nastrój sprzyjał: planowa-
czenie przynależności grupowej), a część heu- niu ukierunkowanemu na współpracę i inte-
jy^ucznie (małe znaczenie przynależności gru- grację; bardziej optymistycznemu spostrzega-
powej). Zgodnie z przewidywaniami AIM niu partnera; i konstruktywnym, kooperatyw-
smutne osoby były teraz - w porównaniu z we- nym zachowaniom negocjacyjnym (rycina
• soKini - bardziej skłonne dyskryminować gru- 23.7). Stwierdzono również, że pozytywny
pę obcą, ale tylko w wypadku przetwarzania afekt wpływał zarówno na strategie negocja-
rzeczowego. Seria analiz regresji potwierdziła cyjne, jak i na wyniki - badani w dobrym na-
założenie AIM, że związek pomiędzy nastro- stroju byli nie tylko bardziej skłonni do współ-
jeni a owymi międzygrupowymi decyzjami był pracy, ale także uzyskiwali lepsze rezultaty.
w znaczącym stopniu zapośredniczany przez Taki wpływ nastroju na negocjacje stanowił
.odmienne strategie przetwarzania. bezpośrednią konsekwencję planów i ocen
formułowanych przed przystąpieniem do ne-
gocjacji, co wskazuje na ścisłe powiązanie po-
INFUZJA AFEKTU PODCZAS między infuzją afektu do ocen a późniejszymi
zachowaniami. Warto zauważyć, że różnice in-
PLANOWANIA ZACHOWANIA dywidualne odgrywały znaczącą rolę w mode-
rowaniu wpływu nastroju na strategie negocja-
Społeczne oceny i rozumowanie stanowią za- cyjne. Osoby, które otrzymywały wysoką punk-
zwyczaj element planowania zachowań, poprze- tację w pomiarach pozwalających przewidywać
dzając celowe działanie (Heider, 1958). Zwa- skłonność do zmotywowanego podejścia do za-
żywszy na liczne przytoczone tu dowody prze- dań interpersonalnych (na przykład na skali
mawiające za wpływem afektu na społeczne potrzeby akceptacji i na skali makiawelizmu),
' oceny i rozumowanie, nie od rzeczy będzie zało- były znacząco mniej podatne na wpływ nastro-
żyć. że afekt może również wpływać na rzeczy- ju niż badani uzyskujący niskie wyniki. Fakt
wiste zachowania strategiczne. Ogólnie rzecz ten przemawia za omawianą wcześniej tezą, że
biorąc, można oczekiwać, że korzystne oceny infuzja afektu jest mniejsza, gdy ludzie podej-
będą poprzedzać zbliżanie się, czy też zachowa- mują zorientowane na cel, zmotywowane prze-
nia przyjacielskie, niekorzystne zaś - unikanie twarzanie - na skutek czynników czy to sytu-
czy zachowania nieprzyjazne. Forgas (1998a; acyjnych, czy to osobowościowych.
,1998b; 1998c; 1999a; 1999b) przeprowadził licz-
ne badania nad rolą afektu w rozmaitych strate- W następnej serii eksperymentów badano
gicznych zachowaniach społecznych. infuzję afektu w wypadku strategicznych za-
1'ierwsza seria eksperymentów dotyczyła chowań interpersonalnych w warunkach natu-
wpływu afektu na procesy poznawcze zacho- ralnych, przy czym zastosowano nieinwazyjną
462 PSYCHOLOGIA EMOCJI

INTERAKCJA INTERPERSONALNA INTERAKCJA MIĘDZYGRUPOWA


5,8 5,i

WSPÓŁPRACA RYWALIZACJA WSPÓŁPRACA RYWALIZACJA

STRATEGIA NEGOCJACYJNA

Wpływ nastroju na strategie negocjacyjne - pozytywny nastrój zwiększa planowaną i faktyczn


skłonność do współpracy, nastrój negatywny zaś sprzyja strategiom rywalizacyjnym. .
Żródto: This materiał originally appeared in English as: Forgas, J. P. ( 1 9 9 8 a ) . On feeling good and getting your w a y : M o o d
gotiation strategies and outcómes. Journal of Personality 'and Social Psychology, 74, s. 5 7 2 . Copyright © 1 9 9 8 by the / . m c i c a p Fj
chological Association. Translated and reprinted with permission of the publisher and the author. The American Psycholo
tion is not responsible for the accuracy of this translation. Neither the original nor this translation can be reproduced or dis
f o r m or by any means, or stored in a database or retrieval system, without the prior written permission of the American Psycholog]
Association.
RYCINA 23.7

procedurę. Aby manipulować nastrojem, na zywały większą zgodność z nastrojem niż w w


stolikach w bibliotece umieszczono teczki za- padku próśb uprzejmych. Podobnie ocerii
wierające zdjęcia o pozytywnej bądź negatywnej i wrażenia dotyczące osoby proszącej równii
walencji. Kiedy przy stoliku siadał jakiś student wykazywały większą zgodność z nastrojeni, gd
i zaczynał przeglądać zdjęcia, współpracownik prośba była niegrzeczna (a więc w\uolu\alś|
eksperymentatora podchodził i w pozornie bardziej szczegółowe przetwarzanie), niż'
spontaniczny, naturalny sposób prosił go o ja- dy, gdy proszący zachowywał dobre nunien,;
kąś czystą kartkę, przy czym prośba ta była for- Wyniki tego badania przeprowadzonego w rti
mułowana albo uprzejmie („Czy mógłbym..."), runkach naturalnych, uzyskane nieinwazyjnym
albo niegrzecznie („Daj mi..."). Oczekiwano, metodami, są zasadniczo zgodne z podstąp
że niegrzeczne prośby, które stanowiły nieocze- wym założeniem AIM, że wpływ afekiu na spo'
kiwane pogwałcenie zwyczajowej uprzejmości, łeczne oceny i zachowania jest z reguh w iększjn;
sprowokują bardziej intensywne przetwarzanie kiedy w grę wchodzi konstrukcyjne przetwarż|
informacji (Forgas, 1985; Gibbs, 1985). Tak jak nie, inicjowane przez niezwykłe, s k o n i p l i M w a
przewiduje AIM, w wypadku obcesowych ne czy z innego powodu kłopotliwe s_\tuaq
próśb ocena, zapamiętywanie i uleganie wyka- społeczne.
WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 463

jej nie obrazić. Oczekiwano, iż nastrój wpłynie


na sposób formułowania prośby, a mianowicie,
INFUZJA AFEKTU A KOMUNIKOWANIE SIĘ że pozytywny nastrój będzie sprzyjał przyjęciu
tilka nowych badań potwierdziło, że - zgod- stanowczej, bezpośredniej strategii, na skutek
me z naszą wcześniejszą argumentacją - mani- ułatwionego dostępu do myśli i skojarzeń
oOlowanie stanami afektywnymi może mieć o pozytywnej walencji. Z AIM wynikałoby po-
riaczący, bezpośredni wpływ na planowane nadto, że taki wpływ nastroju będzie większy
• realizowane strategie komunikowania się w sytuacji złożonej i trudnej, Wymagającej
(Forgas, 1998b; 1999a; 1999b). Przeprowa- szczegółowego, rzeczowego przetwarzania.
dzono między innymi serię eksperymentów, W pierwszym eksperymencie indukowano
v których badano, w jaki sposób ludzie formu- nastrój, prosząc uczestników o myślenie na te-
łują i wykorzystują komunikaty werbalne, takie mat pozytywnych bądź negatywnych osobistych
łak prośby. Proszenie o coś samo w sobie jest doświadczeń (Forgas, 1999a), a następnie pole-
skomplikowanym zadaniem behawioralnym, cano im wybrać, którą formułę prośby (bardziej
które wiąże się z niepewnością i niejasnością. czy mniej uprzejmą) zastosowaliby w łatwej
Osoba prosząca musi sformułować swój ko- bądź trudnej sytuacji. Wywołany nastrój miał
munikat na tyle bezpośrednio, żeby zmaksyma- znaczący wpływ na preferencje przy wyborze
lizować szanse na podporządkowanie się dru- prośby, przy czym weseli uczestnicy decydowali
giej osoby, lecz zarazem na tyle grzecznie, by się na bardziej bezpośrednie, mniej uprzejme

UPRZEJMOŚĆ STARANNOSC FORMUŁOWANIA


5 5

WESOŁY
4,5 4,5

SMUTNY

4 4

3,5 3,5

3 3

2,5 2,5

2 2
Łatwa Trudna Łatwa Trudna
SYTUACJA PROŚBY

Wpływ nastroju na uprzejmość i staranność formułowania próśb w trudniejszych bądź


atwiejszych sytuacjach - negatywny nastrój zwiększa, a pozytywny zmniejsza uprzejmość
i staranność formułowania prośby: efekt ten jest największy w sytuacjach trudnych,
wymagających bardziej intensywnego przetwarzania.
. T h i s materiał originally a p p e a r e d in English as: Forgas, J. P. ( 1 9 9 9 a ) . On feeling g o o d a n d b e i n g rade: Affective influences on l a n -
f o r m u i a t i o n s . Journal of Personality and Social Psychology, 76, s. 9 3 2 . C o p y r i g h t © 1 9 9 9 by the A m e r i c a n P s y -
. T r a n s l a t e d a n d reprinted w i t h p e r m i s s i o n o f t h e publisher a n d t h e author. T h e A m e r i c a n P s y c h o l o g i c a l A s s o c i a -
not responsible for t h e a c c u r a c y of this translation. Neither t h e original nor this translation c a n be r e p r o d u c e d or distributed in a n y
-r by a n y m e a n s , or stored in a d a t a b a s e or retrievai s y s t e m , w i t h o u t t h e prior written p e r m i s s i o n of the A m e r i c a n P s y c h o l o g i c a l
' ' J l i l i S t i l S P l S t t l i l M I ^
RYCINA 23.8
464 PSYCHOLOGIA EMOCJI

formy, osoby smutne zaś wolały prośby pośred-


nie i uprzejme. Wpływ nastroju na prośby był
znacząco większy w trudnych, wymagających PODSUMOWANIE IWNIOS
wysiłku sytuacjach, które wiązały się ze szcze-
gółowym, rzeczowym przetwarzaniem informa-
cji (rycina 23.8). Kolejne, dodatkowe badania Wpływ stanów afektywnych na myśli,
wykazały bardzo podobny wpływ nastroju na i decyzje jest od bardzo dawna przedmiot-
sposób samodzielnego formułowania próśb zainteresowania, a nawet fascynacji I i lozofó
(Forgas, 1999a). W trzecim eksperymencie i zwykłych ludzi. W psychologii stosunko
stwierdzono - zgodnie z przewidywaniami - że późno doceniono wagę tego zjawiska, /,ipe
nastrój wywiera relatywnie silniejszy wpływ ne z powodu tradycyjnego rozróżnienia p"
w wypadku zachowań zaskakujących, niekon- między afektem, poznaniem i aktami woli.1
wencjonalnych (takich jak formułowanie nie- „trzema zdolnościami umysłu" - które |cszt
uprzejmej, bezpośredniej prośby), które wyma- do niedawna obowiązywało w tej dyscyplin^
gają bardziej rzeczowego przetwarzania infor- (Hilgard, 1980). W ciągu ostatnich dwóch d
macji (Forgas, 1999a). Wyniki te wskazują, że kad XX wieku zgromadzono liczne dow
wpływ nastroju na regulację zachowań jest rze- empiryczne ilustrujące wpływ nastroju
czywiście zależny od procesu, to znaczy infuzja uczenie się, pamięć i skojarzenia (Bow
afektu jest silniejsza, kiedy mamy do czynienia 1981; 1991). Próby wyjaśniania tego zjawis
z trudnym, strategicznym zadaniem, wymagają- ewoluowały od wczesnych teorii psychoana
cym konstrukcyjnego myślenia (Fiedler, 1991; tycznych i teorii warunkowania (Berkó\vi
Fiedler i Forgas, 1988; Forgas, 1995a). 1993; Feshbach i Singer, 1957) po dzisiej
Taki sam wzorzec uzyskano w nieinwazyj- koncepcje poznawcze/przetwarzania info
nym badaniu nad spontanicznie formułowany- cji. Hipoteza torowania afektywnego (Bow,
mi prośbami (Forgas, 1999b). Po audiowizual- 1981; 1991) oferuje szczególnie proste i zwt
nej indukcji nastroju tak aranżowano sytuację, złe wyjaśnienie wielu efektów zgodni >ici / n
że każdy z uczestników musiał pójść po segre- strojem, łącznie z wpływem nastroju na oce
gator do sąsiedniego gabinetu; jego wypo- (Forgas i Bower, 1987; Forgas i in., 19S4).
wiedź była nagrywana na ukrytym magnetofo- Zamierzeniem autorów niniejszego io
nie. Stwierdzono znaczący wpływ nastroju na działu było dokonanie - tak potrzeb inch fl
formę owych naturalnych próśb, wywołanych - przeglądu i integracji wiedzy na tem.u wp
w nieinwazyjny sposób. Osoby smutne stoso- wu nastroju na społeczne oceny i decy_
wały formy grzeczniej sze i bardziej wyszuka- W miarę gromadzenia dowodów em pia-
ne, wesołe zaś - bardziej bezpośrednie i nie nych staje się coraz bardziej jasne, że zgo:
tak uprzejme. Negatywny nastrój zwiększał ność ocen z nastrojem nie jest ani konii
również latencję (opóźnienie) prezentowania ani uniwersalna. W wielu okolicznościach
prośby, odpowiednio do ostrożnej, defensyw- strój albo w ogóle nie wpływa na oceny, al
nej strategii indukowanej przez zły nastrój. jego oddziaływanie jest paradoksalne. W r
Dane dotyczące zapamiętanych treści wskazy- dziale tym staraliśmy się zintegrować
wały, iż niekonwencjonalne prośby były też le- sprzeczne odkrycia w ramach wyczerpują'
piej zapamiętywane, co stanowi dodatkowe wieloprocesowej teorii - AIM. Jak wynika T
potwierdzenie, że informacje te podlegały teratury, infuzja afektu nie zachodzi w ~
bardziej szczegółowemu, gruntownemu prze- acji, gdy istnieje możliwość dokonania oce
twarzaniu. Opisane eksperymenty dowodzą, za pomocą łatwej, często stosowanej stratę
że infuzja afektu w planowane i realizowane bezpośredniego dostępu bądź strategii p
zachowania jest w znaczącym stopniu zapo- twarzania zmotywowanego. W takich w~~
średniczana przez typ wykorzystywanej strate- kach nie ma ani konieczności, ani wię
gii przetwarzania. Szczególnie podatne na możliwości, aby na skutek torowania afek,
wpływ afektu są - tak jak przewiduje AIM - nego informacja zgodna z nastrojem wnikn
złożone, wymagające wysiłku oceny i zacho- w proces rzeczowego przetwarzania (Fiedl
wania interpersonalne. 1991). Dzięki założeniu, że infuzja afektu
WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 465

- .'Pepuje tylko w sytuacjach wymagających kon- i zmotywowanego (które prowadzą - odpo-


' Aukcyjnego przetwarzania, AIM umożliwia wiednio - do infuzji afektu i do kontrolowania
,,S j a ś n i e n i e większości badań empirycznych afektu) może być nawet uznana za element
i s a n y c h w literaturze - czy to wykazujących nieustannej homeostatycznej strategii kontro-
" T k t zgodności z nastrojem, czy wskazujących lowanego zarządzania nastrojem.
brak takiego efektu. AIM uwzględnia czte- Efekt zgodności z nastrojem dotyczy ocen
" '(Wrębne strategie przetwarzania informacji, dokonywanych nie tylko w warunkach labora-
k o w a n e przy generowaniu oceny: (1) bez- toryjnych, ale też w wielu sytuacjach codzien-
p i p o ś r e d n i dostęp do wzorcowych, skrystalizo- nych. Infuzja afektu może odgrywać ważną ro-
l f \ , ^ a n \ c h reakcji; (2) przetwarzanie zmotywo- lę w decyzjach firm, w szacowaniu wartości,
' fe< wanc, ukierunkowane na konkretny cel, taki w preferencjach konsumenckich i w ocenach
ja'k poprawa nastroju; (3) przetwarzanie heu- związanych ze zdrowiem (Baron, 1987; Forgas
"*' r \ ' s l v c z n e , w którym wykorzystywane są wszel- i Moylan, 1987; Mayer i in., 1992; Salovey,
-' k j e dostępne skróty myślowe i heurystyki; i (4) 0'Leary, Stretton, Fishkin i Drakę, 1991; Sedi-
przetwarzanie rzeczowe, to znaczy wybiórcze, kides, 1992). Można wręcz założyć, że im więk-
: * .konstrukcyjne przetwarzanie informacji w ce- sza potrzeba podjęcia otwartego, konstrukcyj-
lu zintegrowania nowych danych z istniejący- nego przetwarzania informacji, tym wyższe
%> mj już wcześniej strukturami wiedzy, dostęp- prawdopodobieństwo infuzji afektu do reakcji.
n i / mmi w wyniku torowania afektywnego. Stronniczość zgodną z nastrojem stwierdzono
' ' Oczywiście torowanie afektywne n i e jest
nawet w wypadku zadań tak skomplikowanych
jed\nym mechanizmem, który może powodo- - i związanych z tak wielkim zaangażowaniem
'<?:'•.- infuzję afektu. Przynajmniej niektóre opi- emocjonalnym - jak ocenianie konfliktów
jane w literaturze zjawiska zgodności ocen w związku partnerskim (Forgas, 1994b).
-,,. z nastrojem można wyjaśniać w ramach mode- Podsumowując, postulowane w AIM zało-
iu afektu jako informacji (Clore i in., 1994). żenie o czterech odrębnych strategiach prze-
H e u r y s t y c z n e przetwarzanie implikowane twarzania informacji umożliwia zwięzłe wyja-
-V prze/ model afektu jako informacji ma naj- śnienie różnorodnych efektów nastroju, udo-
.większe szanse pojawić się wtedy, kiedy osoba kumentowanych w literaturze. Ogólnie rzecz
oceniająca nie jest zaangażowana emocjonal- biorąc, przedstawione przez nas dowody po-
"nie i/lub brakuje jej zdolności poznawczych, twierdzają, że infuzja afektu do ocen i decyzji
_b|dź też motywacji do podjęcia przetwarzania jest najbardziej prawdopodobna w warunkach
. fzeczowego. Jesteśmy przekonani, że torowa- wymagających konstrukcyjnego, rzeczowego
' nie afektywne jest najbardziej prawdopodob- przetwarzania. Mamy nadzieję, że niniejszy
n y m mechanizmem prowadzącym do zgodno- rozdział, przybliżając Czytelnikowi cechy i wa-
ś c i z nastrojem większości dokonywanych na runki sprzyjające torowaniu afektywnemu
-."co dzień ocen. Przedstawione przez nas dowo- w procesie oceniania i podejmowania decyzji,
:; dy wyraźnie przemawiają za słusznością zało- przyczyni się do rozbudzenia zainteresowania
ż e ń AIM. Szczególnie mocnym argumentem tą istotną dziedziną badań.
są - sprzeczne z intuicją - wyniki wskazujące,
•iz szczegółowe przetwarzanie rzeczowe
zwiększa efekt zgodności z nastrojem (Forgas,
1992b; 1992d; 1994a; 1994b; 1995b; 1998a; PODZIĘKOWANIA
1998b). I odwrotnie - inne badania wykazały,
: efekt ten znika, kiedy ludzie spostrzegają
• żądanie poznawcze przez pryzmat konkretnej
Praca badawcza Josepha P. Forgasa była
•motywacji (Forgas, 1991a; 1991b; Forgas
wspierana przez Austrałian Research Council
<Fiedler, 1996; Sedikides, 1995). Według no-
(Special Investigator Award) oraz Alexander
wego modelu zarządzania nastrojem (Forgas
von Humboldt Foundation (Research Prize).
jCiarrochi, 1999; Forgas, Johnson i Ciarrochi,
Słowa podziękowania należą się również Ste-
1998) skłonność do naprzemiennego wykorzy-
phanie Moylan i Joan Webb, które współpra-
wania strategii przetwarzania rzeczowego
cowały przy tym projekcie.
466 PSYCHOLOGIA EMOCJI

LITERATURA

Asch, S. E. (1946). Forming impressions of personality. Fiedler, K„ Forgas, J. P. (red.). (1988). Affect, co
Journal of Abnormal and Social Psychology, 41, and social behavior. Toronto: Hogrefe.
258-290. Forgas, J. P. (red.). (1981). Social cognition: Pers
Baron, R. (1987). Interviewers moods and reactions to on everyday understanding. New York: Ac"
job applicants: The influence of affective states on Press.
applied social judgments. Journal of Applied Social Forgas, J. P. (1982). Episode cognition: Internat
Psychology, 16,16-28. sentations of interaction routines. W: L. B"
Berkowitz, L. (1993). Towards a generał theory of anger (red.), Advances in experimental social psy
and emotional aggression. W: T. K. Srull, R. S. Wyer (t. 16, s. 59-100). New York: Academic Press.
(red.), Advances in social cognition (t. 6, s. 1-46). Forgas, J. P. (red.). (1985). Language and social1
Hillsdale, NJ: Erlbaum. ations. New York: Springer.
Berkowitz, L., Troccoli, B. T. (1990). Feelings, direction, Forgas, J. P. (1989). Mood Effects on decision-making'
and expressed evaluations of others. Cognition and \egies. Australian Journal of Psychology, 41,197-f
Emotion, 4,305-325. Forgas, J. P. (1990). Affective influences on indiv
Bower, G. H. (1981). Mood and Memory. American Psy- and group judgments. European Journal of'
chologist, 36,129-148. Psychology, 20,441-453.
Brewer, M. (1988). A dual-process model of impression Forgas, J. P. (1991 a). Emotion and social judg.
formation. W: J. P. Forgas (red.), Emotion and social Oxford: Pergamon Press.
judgments (s. 31-53). Oxford: Pergamon Press. Forgas, J. P. (1991 b). Mood effects on partner i
Brown, R. (1965). Social psychology. New York: Freeman. Role of affect in social decisions. Journal off
Ciarrochi, J. V., Forgas, J. P. (1999a). On being tense yet nality and Social Psychology, 61, 708-720.
tolerant: the paradoxical effect of trait anxiety and Forgas, J. P. (1991 c). Affect and cognition in close
aversive mood on intergroup judgments. Group Dy- tionships. W: G. Fletcher, F. Fincham (red.), C~
namics: Theory, Research and Practice, 3, 227-238. tion in close relationships (s. 151-174).
Ciarrochi, J. V., Forgas, J. P. (1999b). The pleasure of NJ: Erlbaum.
possessions: Affect and consumer judgments. Forgas, J. P. (1992a). Affect in social judgments and.
Tekst złożony do druku. cisions: A multi-process model. W: M. Zanna (
Clark, M. S., Isen, A. M. (1982). Toward understanding Advances in experimental social psychology (t.
the relationship between feeling states and social be- s. 227-275). New York: Academic Press.
havior. W: A. H. Hastorf, A. M. Isen (red.), Cognitive Forgas, J. P. (1992b). On bad mood and peculiar
social psychology (s. 73-108). New York: Else- Affect an person typicality in impression for
vier/North-Holland. Journal of Personality and Social Psychology,
Clore, G. L„ Byrne, D. (1974). The reinforcement affect 863-875.
model of attraction. W: T. L. Houston (red.), Founda- Forgas, J. P. (1992c). Affect and social perceptions:
tions of interpersonal attraction (s. 143-170). New search evidence and an integrative model.
York: Academic Press. W. Stroebe, M. Hewstone (red.), European rei
Clore, G. L, Schwarz, N., Conway, M. (1994). Affective social psychology (t. 3, s. 183-224). Chic
causes and consequences of social information pro- England: Wiley.
cessing. W: R. S. Wyer, T. K. Srull (red.), Handbook Forgas, J. P. (1992d). Mood and the perception of
of social cognition (wyd. II, s. 323-417). Hillsdale, usual people: Affective asymmetry in memory*
NJ: Erlbaum. social judgments. European Journal of Social
Erber, R., Erber, M. W. (1994). Beyond mood and social chology, 22, 531-547.
judgment: Mood incongruent recall and mood regu- Forgas, J. P. (1993). On making sense of odd i
lation. European Journal of Social Psychology, 24, Mood effects on the perception of mismatched_
79-88. tionships. Personality and Social Psychology
Feshbach, S., Singer, R. D. (1957). The effects of fear tin, 19, 59-71.
arousal and suppression of fear upon social percep- Forgas, J. P. (1994a). Sad and guilty?: Affective;
tion. Journal of Abnormal and Social Psychology, ces on the explanation of conflict episodes.
55, 283-288. of Personality and Social Psychology, 66,5
Fiedler, K. (1991). On the task, the measures and the mood in Forgas, J. P. (1994b). The role of emotion in social
research on affect and social cognition. W: J. P. Forgas ments: An introductory review and an affect i
(red.), Emotion and social judgments (s. 83-104). model (AIM). European Journal of Social Ps
Oxford: Pergamon Press. gy,24,1-24.
WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 467

j p (1995a). Mood and judgment: The affect infusion Forgas, J. P„ Moylan, S. J. (1991). Affective influences
Psychological Bulletin, 117 (1), 39-66. on stereotype judgments. Cognition and Emotion, 5,
--ac J P. (1995b). Strange couples: Mood effects on 379-397.
» "judgments and memory about prototypical and aty- Gibbs, R. (1985). Situational conventions and requests.
nical targets. Personality and Social Psychology Bul- W: J. P. Forgas (red.), Language and social situ-
letin, 21, 747-765. ations (s. 97-113). New York: Springer.
s J. P. (1998a). On feeling good and getting your Griffitt, W. (1970). Environmental effects on interpersonal
""Way: Mood effects on negotiation strategies and out- behavior: Ambient effective temperature and attrac-
comes Journal of Personality and Social Psycholo- tion. Journal of Personality and Social Psychology,
gu 74, 565-577. 15, 240-244.
Fnraas, J- P- (1998b). Asking nicely?: Mood effects on Haddock, G., Zanna, M. P., Esses, V. M. (1994). Mood
* r e s p o n d i n g to more or less polite requests. Persona- and the expression of intergroup attitudes: The mo-
jj(y and Social Psychology Bulletin, 24,173-185. derating role of affect intensity. European Journal of
Social Psychology, 24,189-206.
oraas, J- P- (1998c). On being happy and mistaken:
Mood effects on the fundamental attribution error. Heider, F. (1958). The psychology of interpersonal rela-
journal of Personality and Social Psychology, 75, tions. New York: Wiley.
318-331. Hilgard, E. R. (1980). The trilogy of mind: cognition, af-
Forgas, J. P- (1999a). On feeling good and being rude: fection, and conation. Journal of the History of the
s, Affective influences on language use and request Behavioral Sciences, 76,107-117.
* formulations. Journal of Personality and Social Psy- Isen, A. (1987). Positive affect, cognitive processes and
f chology, 76, 928-939. social behavior. W: L. Berkowitz (red.), Advances in
""orgas, J. P. (1999b). Feeling and speaking: Mood ef- experimental social psychology (t. 20, s. 203-253).
ż fećts on verbal communication strategies. Persona- New York: Academic Press.
\ lity and Social Psychology Bulletin, 25, 850-863. Kapłan, M., Forgas, J. P. (1998). The effects of time
orgas, J. P-, Bower, G. H. (1987). Mood effects on per- pressure and motivation to process on mood effects
son perception judgements. Journal of Personality on social judgments. Praca niepublikowana, Univer-
|' arid Social Psychology, 53, 53-60. sity of South Wales, Sydney, New South Wales,
'orgas, J. P., Bower, G. H„ Krantz, S. (1984). The influ- Australia.
V ence of mood on perceptions of social interactions. Levine, S. R., Wyer, R. S., Schwarz, N. (1994). Are you
"•' Journal of Experimental Social Psychology, 20, what you feel?: The affective and cognitive determi-
* 497-513. nants of self-judgments. European Journal of Social
órgas, J. P., Bower, G. H„ Moylan, S. J. (1990). Praise Psychology, 24, 63-78.
or blame?: Affective influences on attributions for Mackie, D., Worth, L. (1991). Feeling good, but notthin-
V achievement. Journal of Personality and Social Psy- king straight: The impact of positive mood on per-
f chology, 59, 809-818. suasion. W: J. P. Forgas (red.), Emotion and social
orgas, J. P., Ciarrochi, J. (1999). Mood congruentand judgments (s. 201-220). Oxford: Pergamon Press.
r. incongruent thoughts over time: The role of self- Mayer, J. D„ Gaschke, Y. N., Braverman, D. L., Evans,
-esteem In mood management efficacy. Tekst ztożo- T. W. (1992). Mood congruent judgment is a generał
; ny do druku. effect. Journal of Personality and Social Psychology,
-orgas,' J. P., Fiedler, K. (1996). Us and them: Mood ef- 63,119-132.
fects on intergroup discrimination. Journal ofPerso- Petty, R. E., Cacioppo, J. T. (1986). Communication and
^ nality and Social Psychology, 70, 36-52. persuasion: Central and peripheral routes to attitude
"orgas, J. P„ Johnson, R„ Ciarrochi, J. (1998). Affect change. New York: Springer-Verlag.
f control and affect infusion: A multi-process account Petty, R. E„ Gleicher, F„ Baker, S. (1991). Multiple roles
of mood management and personal control. W: for affect in persuasion. W: J. P. Forgas (red.), Emo-
- M. Kofta, G. Weary, G. Sedek (red.), Personal control tion and social judgments (s. 181-200). Oxford:
1 in, action: Cognitive and motivational mechanisms Pergamon Press.
•• (s. 155-196). New York: Plenum Press. Salovey, P., Birnbaum, D. (1989). Influence of mood on
p a s , J. P„ Levinger, G„ Moylan, S. (1994). Feeling health-related cognitions. Journal of Personality and
good and feeling close: Mood effects on the percep- Social Psychology, 57, 539-551.
V tion of intimate relationships. Personal Relationships, Salovey, P., 0'Leary, A., Stretton, M., Fishkin, S., Drakę,
2,165-184. C. A. (1991). Influence of mood on judgments about
p ą s , J. P„ Moylan, S. J. (1987). Afterthe movies: The health and illness. W: J. P. Forgas (red.), Emotion and
| effects of transient mood states on social judg- social judgments (s. 241-262). Oxford: Pergamon Press.
t ments. Personality and Social Psychology Bulletin, Schachter, S. (1959). The psychology of affiliation. Stan-
- W, 478-489. ford, CA: Stanford University Press.
468 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Schwarz, N„ Clore, G. L. (1988). How do I feel about it? Sedikides, C. (1995). Central and peripheral self-
The informative function of affective states. W: ceptions are differentially influenced by m o o d a |
K. Fiedler, J. P. Forgas (red.), Affect, cognition, and of the differential sensitivity hypothesis. Journ
social behavior (s. 44-62). Toronto: Hogrefe. Personality and Social Psychology, 69 (4) , 75Ę
Schwarz, N„ Strack, F„ Kommer, D., Wagner, D. (1987). Srull, T. K. (1984). The effects of subjectwe affe;
Soccer, rooms and the quality of your life: Mood ef- states on memory and judgment. W: T. Kin*
fects on judgments of satisfaction with life in generał (red.), Advances in consumer research (i
and with specific life domains. European Journal of s. 530-533). Provo, UT: Association for Consu
Social Psychology, 17,69-79. Research.
Sedikides, C. (1992). Changes in the valence of self as Tajfel, S., Forgas, J. P. (1981). Social categorizatiorr
afunction of mood. Review of Personality and Social gnitions, values and groups. W: J. P. Forgas (
Psychology, 14, 271-311. Social cognition: Perspectives on everyday un
Sedikides, C. (1994). Incongruent effects of sad mood standing (s. 113-140). New York: Academic;Pr
on self-conception valence: lt's matter of time. Euro-
pean Journal of Social Psychology, 24,161-172.
k
YNALEZNOŚĆ DO GRUPY SPOŁECZNEJ EKSPRESJA EMOCJI
W GRUPACH
KSPRESJA EMOCJI

RYS KONCEPOI

CJALIZACA

ZSUMOWANIE I WNIOSKI Ursula Hess


DZIĘKOWANIA
Gilles Kirouac

CELE

Jednym z wyrazistych aspektów naszego codziennego ży-


cia są emocje wzbudzane przez interakcje społeczne. Po-
padamy w złość w wyniku afrontu, jesteśmy szczęśliwi
z powodu nieoczekiwanego spotkania lub smucimy się
z powodu rozłąki z rodziną czy z przyjaciółmi. Jednak
ten sam afront prowadzi do odmiennych reakcji, zależ-
nie od tego, kto był jego sprawcą - szef czy najlepszy
przyjaciel. Oczekujemy również, że reakcja na afront bę-
dzie zależna od tego, kto go doznał - kobieta czy męż-
czyzna, ktoś z południa czy z północy kraju1. Innymi sło-
wy, ważne jest, kim są partnerzy interakcji i do jakiej gru-
py należą.
To pytanie stanowi temat niniejszego rozdziału. Mó-
wiąc konkretnie, przedstawimy koncepcję teoretyczną

1 Południe Stanów Zjednoczonych jest zdominowane przez tak


zwaną kulturę honoru, która nakazuje zdecydowaną reakcję złości
(zwłaszcza w wypadku mężczyzn) w sytuacji afrontu (przyp. red. nauk.).
470 PSYCHOLOGIA EMOCJI

dotyczącą wpływu przynależności do grupy oddziałują na to, jak dana sytuacja jest przej
społecznej partnerów interakcji zarówno na wana i jak się na nią reaguje. ,
ekspresję emocji, jak i na rozpoznawanie tej Koncepcja, że przynależność do gi np\ Sn
ekspresji. „Grupa społeczna" w tym kontek- łecznej odgrywa rolę w wyrażaniu i d o ^ j j
ście jest definiowana luźno jako członkowie czaniu emocji, była popierana prze/ h,iduc2
kategorii społecznej mający jednolite cechy o bardzo różnych orientacjach. Intcicsii|ac^
związane ze wspólnymi poglądami lub rolami że zarówno ewolucyjne koncepcje emocji ais
dotyczącymi emocjonalności. W swoich rozwa- centujące biologiczne uwarunkowania emoć
żaniach skupimy się na płci, kulturze i statusie jak i socjologiczne koncepcje emocp ( 20 :
jako przykładach grup społecznych. W dalszej Kemper, rozdział 4 niniejszego podięc/nika
części rozdziału przedstawimy dowody empi- zakładające społeczne uwarunkowania eriióc
ryczne na rzecz proponowanej koncepcji. podkreślają znaczenie przynależności grup
wej dla reakcji emocjonalnych. |
Argument przemawiający za zn.ic/enici
przynależności grupowej, oparty iu ewolucji
PRZYNALEZNOSC DO GRUPY nym rozwoju ekspresji emocji, wysunął Turni
SPOŁECZNEJ A EKSPRESJA (1997), który twierdzi, że emocje poustaf
częściowo po to, by zapewnić środŁ i skutecż
EMOCJI nego sankcjonowania i przestrzegania kodę
sów moralnych w grupach naczelnych. Gló
nym uzasadnieniem tego autora jest to, /c ko
Komunikowanie emocji stanowi ważny aspekt munikowanie emocji stanowiło niezbędi
codziennych interakcji. Ludzie mają sympatie warunek powstania więzi społecznej miedź
i antypatie, złoszczą się lub są przygnębieni aspołecznymi naczelnymi. Preuscholt i va
w obliczu trudności, cieszą się lub są rozczaro- Hooff (1997) przedstawiają dowody świadczą
wani prezentem - i wyrażają te przeżycia za ce o tym, że stopień, w jakim nakładaj;} się sy
pośrednictwem mimicznych, głosowych lub tuacyjne wyznaczniki cichego odsłaniania z
posturalnych zachowań, które inni mogą ob- bów u naczelnych (będącego prawdopodobni
serwować i interpretować. Jednak taka eks- poprzednikiem ludzkiego uśmiechu) i odprę
presja emocji dostarcza informacji nie tylko żonego otwierania ust (stanowiącego domnie
na temat stanu uczuciowego nadawców, ale many poprzednik ludzkiego śmiechu), |cst wj
również na temat ich spostrzegania świata nikiem relacji społecznych w grupach nacz^
nych, a zwłaszcza poziomu hierarchicznej
oraz relacji z partnerami aktualnej interakcji.
ustrukturowania grupy. Te koncepcie lac
Na przykład ekspresja złości informuje nas, że
wspólny pogląd, że „normy emocjonalni
nadawca czuje się w jakiś sposób pokrzywdzo-
w grupach pierwszych człowiekowauch zalf
ny i ma poczucie, że tę krzywdę można mu wy-
żały od specyficznej struktury grupy (to znai
nagrodzić. Poza tym ekspresja złości sygnali-
były odmienne w różnych grupach). f
zuje dominację (np. Knudson, 1996) i może
W bardzo odmiennej koncepcji - dotyczą
dostarczyć informacji o względnej władzy jed-
społecznego konstruowania emocji - podkre
nostki wyrażającej złość (Coats i Feldman,
się znaczenie relacji związanych z władzą i s
1996). Ekspresja smutku - przeciwnie - po- tusem dla wzbudzania, a nawet konsiiuowan
wiadamia nas, że nadawca doznał straty uwa- emocji (np. Lutz, 1988; Burkitt, 1997; zob. Re]
żanej za nieodwołalną, a tego rodzaju ekspre- dy, 1997, w celu zapoznania się z lecenzją
sja łączy się z uległością (np. Knudson, 1996). Kemper (1990) podejmuje kwestię różnic w|
Tak więc ekspresja emocji z natury rzeczy in- akcjach emocjonalnych między członkami oj
formuje o tym, jak nadawca spostrzega sytu- miennych grup, różniących się ze względu?
ację. Jednakże spostrzeganie danej sytuacji płeć, wiek i klasę społeczną; wskazuje na i'óżt
różni się zależnie od przynależności nadawcy ce w zjawiskowych wskaźnikach władz} i statui
do grupy społecznej. Status (niski lub wysoki) oraz na odmienności w zyskiwaniu i utracie w
nadawcy, jego płeć i przynależność kulturowa
EKSPRESJA EMOCJI W GRUPACH 471

j oraz statusu jako ewentualne źródło tych podstawy kulturowe, nie wykluczają się wza-
rożnie. Uważa on, że członkowie odmiennych jemnie. Dotyczące oceny teorie emocji pozwa-
<r UP społecznych różnią się w ocenie wydarzeń lają uzgodnić oba te stanowiska. Mówiąc do-
•zbudzających emocje i konsekwencji tych wy- kładnie, twierdzimy, że podstawowy proces
d-jzeń oraz że te różnice prowadzą do odmien- emocjonalny jest uwarunkowany biologicznie
nych reakcji emocjonalnych. i uniwersalny, ale rodzaj wydarzeń, w których
' Tak więc pogląd, że przynależność do gru- bierzemy udział, ocena tych wydarzeń i stosow-
py społecznej wywiera wpływ na doświadcza- ne normy zachowania różnią się jako funkcja
nie i ekspresję emocji oraz na interpretację kultury, płci, względnej władzy/statusu i relacji
komunikatów emocjonalnych, spotyka się między partnerami interakcji (zob. też: Mesąuita,
bardzo różnych kręgach. W następnym pod- Frijda i Scherer, 1997; Frijda, Markam, Sato
rozdziale przedstawimy koncepcję dotyczącą i Wiers, 1995).
jwpiywu przynależności do grupy społecznej na
kodowanie i dekodowanie emocji, opartą na Koncepcja oceny poznawczej
dotyczących oceny teoriach emocji. W tym Teorie emocji dotyczące oceny (np. Scherer,
kontekście najpierw rozważymy, czy przyna- 1986; Frijda, 1986) postulują, że reakcje emo-
leżność grupowa określa ekspresję emocji, czy cjonalne jednostki opierają się na ocenie wyda-
też tia nią oddziałuje - to znaczy kwestię bio- rzeń wewnętrznych lub zewnętrznych. Chociaż
logicznych versus kulturowych uwarunkowań teorie te różnią się w odniesieniu do dokładnej
emocji. Następnie zajmiemy się pytaniem, co liczby i rodzaju ocen, Frijda i współpracownicy
komunikuje ekspresja emocji - czyli pytaniem (1995) podają 23 wymiary oceny, wybrane
0 funkcję emocji. z różnych teorii. Wymiary te obejmują na ogół:
nowość, przyjemność, niepewność, obecność
przeszkód, zdolność kontroli, przypisywanie
sprawstwa i pojęcie sprawiedliwości lub uczci-
ZARYS KONCEPCJI wości. Należy koniecznie podkreślić, że zgod-
nie z tą koncepcją emocje wiążą się ściśle
UNIWERSALNOŚĆ EMOCJI z przetwarzaniem informacji. Chociaż kon-
kretne informacje, które ulegają przetwarza-
Teorie uniwersalności versus niu, i normy stosowane wobec pojawiającego
specyficzności kulturowej się zachowania różnią się zależnie od kultury
Twierdzono, że emocje są zjawiskami uwarun- lub grupy, to podstawowy proces bywa taki
kowanymi kulturowo i że różne kultury mają sam (zob. Mesąuita i in., 1997). Tak więc przy-
typowo odmienne doświadczenia emocjonal- należność do grupy społecznej oddziałuje na
na i pojęcia emocji, o czym świadczą różnice ocenianą informację i wyniki niektórych ocen
w słownictwie emocjonalnym między różnymi oraz na będące ich skutkiem zachowanie, ale
językami (zob. Russell, 1991; Wierzbicka, nie na podstawowy proces oceny jako taki.
£1995). Według konstruktywistów społecznych
emocje są wyznaczane przez strukturę dyskur-
su społeczeństwa lub grupy (zob. Reddy, 1997 FUNKCJE EMOCJI
• - w tej pracy można znaleźć ogólny przegląd
1 recenzję). W obu wypadkach koncepcja uni- Należy pamiętać, że ekspresja emocji służy róż-
wersalnych, uwarunkowanych biologicznie nym funkcjom - jak w gruncie rzeczy wszystkie
eniocji jest traktowana ze sceptycyzmem lub komunikaty (zob. Buhler, 1934). Zgodnie
• odrzucana. Z drugiej strony istnieje pogląd, że z opisaną wcześniej koncepcją na ekspresję
emocje są uwarunkowane biologicznie i że emocji składają się objawy podstawowego sta-
przynajmniej niektóre emocje łączą się z uni- nu emocjonalnego. Ale jak wskazał już Dar-
wersalną ekspresją (np. Ekman, 1992). win (1872/1959), ekspresja emocji to sygnał,
^ Jednakże koncepcja, że emocje są uwarun- który powiadamia nas o behawioralnych inten-
kowane biologicznie, i koncepcja, że mają one cjach innych ludzi. Wreszcie, ekspresja emocji
472 PSYCHOLOGIA EMOCJI

pełni również funkcję apelacyjną - wywołuje pierwsze, przynależność do grupy społeczn.-


reakcje u partnera interakcji. Na przykład eks- wywiera wpływ na kodowanie emocji na pozio
presja smutku informuje o stanie uczuciowym mie procesu oceny - albo oddziałując na spo
nadawcy, ale również o fakcie, że uważa on sy- strzeganie wydarzenia (na przykład pópi/t2_'
tuację za wymykającą się spod kontroli i dlate- ukierunkowanie uwagi na specyficzne elementy'
go nie próbuje na nią oddziaływać. Wyrażenie sytuacji), albo na rezultat ocen emocjonalnych
smutku bywa też próbą skłonienia innych do Na przykład członkowie określonej grupy moga
zaofiarowania pomocy łub pociechy. (Bardziej się uważać za obdarzonych nieustannie mafo
szczegółowe omówienie tej kwestii zob. w: władzą i z tego względu oceniać sytuacje jako
Hess, Banse i Kappas, 1995). trudno ulegające zmianie. W takim wypadku
Te trzy różne funkcje ekspresji emocji wy- oczekujemy tendencji do przejawiania głównie
magają szczególnego uwzględnienia w ramach smutku, a nie złości w reakcji na wzbudza jace -
niniejszych rozważań. Różne funkcje ekspresji emocje wydarzenia nieprowadzące do celu;
emocji w kontekście społecznym zależą w pew- Po drugie, przynależność grupowa wywie-
nym stopniu od rzeczywistej lub domniemanej ra wpływ na ekspresję emocjonalną jako taka
tożsamości społecznej partnerów interakcji. Na - to znaczy ekspresja emocji jest tak dostoso-
przykład funkcja apelacyjna różnych rodzajów wywana, by pasowała do norm społecznych
ekspresji emocjonalnej różni się zależnie od lub reguł ekspresji, różniących się jako funkcja
przynależności grupowej, ponieważ określone przynależności do grupy społecznej. W t\m
rodzaje bywają uważane za mniej odpowiednie kontekście różnice dotyczące funkcji apelacyj-
dla pewnych grup. Podobnie wartość sygnało- nych (to jest antycypowania otrzymywanych
wa specyficznej ekspresji bywa odmienna nagród lub kosztów ponoszonych przez człon-
u członków różnych grup. Na przykład Craw- ków różnych grup) tonują poziom przesta . -
ford, Kippax, Onyx, Gault i Benton (1992) gania reguł ekspresji. Członkowie grup spo-
twierdzą, że skłonność kobiet do płaczu, kiedy łecznych przewidujący niewielkie koszty po-
odczuwają złość, powoduje, iż mężczyźni błęd- gwałcenia norm społecznych będą wykazywali
nie traktują złość kobiet jako przygnębienie łub mniejszą motywację do przestrzegania reguł1-
bezradność, co prowadzi do protekcjonalnego ekspresji niż ci, którzy przewidują wysokie,,
zachowania, które z kolei pogłębia złość kobiet. koszty takiego pogwałcenia (bardziej szczegó-,
W sumie teorie emocji dotyczące oceny łowe omówienie reguł ekspresji można zna-
postulują wpływ przynależności grupowej na leźć w: Saarni, rozdział 20 niniejszego pod-'
proces oceny, a za pośrednictwem tego proce- ręcznika).
su - na kodowanie ekspresji emocji. Ponadto
uwzględnienie sygnałowej i apelacyjnej funk-
cji emocji wskazuje na możliwość rozmaitych WPŁYW GRUPY SPOŁECZNEJ
konsekwencji wyrażania emocji przez człon- NA DEKODOWANIE EMOCJI
ków różnych grup. Dlatego znajomość norm
społecznych dotyczących ekspresji emocji jest Podczas gdy wpływy grupy społecznej na kod'
ważna dla doboru odpowiednich reakcji w sy- wanie emocji wynikają bezpośrednio z teo
tuacji emocjonalnej, jak również dla interpre- oceny i z literatuiy poświęconej regułom e'
tacji ekspresji emocji partnera interakcji. presji, wpływy na dekodowanie emocji wyru;
gają bardziej szczegółowej analizy. W tym kon;
tekście trzeba pamiętać, że ekspresja emocją
WPŁYW GRUPY SPOŁECZNEJ służy nie tylko kilku funkcjom, ale też dostarc
dekodującemu kilku rodzajów informacji, ło-
NA KODOWANIE EMOCJI
wiąc konkretnie, ekspresja emocji zarówno "
Opierając się na przedstawionej tu koncepcji gnalizuje wewnętrzny stan nadawcy, jak i info
teoretycznej, można postulować dwa główne muje o dokonanej przez nadawcę ocenie!
źródła wpływu przynależności do grupy społecz- acji. Na przykład ekspresja złości zakłada,
nej na doświadczanie i ekspresję emocji. Po nadawca ma moc naprawienia krzywdy. Osta
EKSPRESJA EMOCJI W GRUPACH 473

m e b a d a n i a dotyczące tworzenia wrażenia s t a - nadawca i odbiorca dobrze się znają, to od-


„uwiącego funkcję ekspresji emocjonalnej po- biorca zazwyczaj zna osobowość, poglądy, pre-
t w i e r d z a j ą , że jednostki przejawiające złość są ferencje i styl emocjonalny nadawcy. Ta wie-
. . n o s t r z e g a n e jako bardziej dominujące, pod- dza pozwala odbiorcy przyjąć perspektywę
c z a s gdy ludzie sprawiający wrażenie szczęśli- nadawcy i w ten sposób pomaga wnioskować
w y c h są spostrzegani jako bardziej afiliacyjni 0 stanie emocjonalnym, jaki nadawca najpraw-
( k n u d s o n , 1996) - te spostrzeżenia są kształto- dopodobniej przeżywa w danej sytuacji. Na
wane przez płeć i przynależność etniczną osoby przykład określona ekspresja szczęścia u bar-
b a d a n e j (Hess, Blairy i Kłeck, 1999). dzo towarzyskiej osoby bywa interpretowana
P o n a d t o ekspresja emocji dostarcza infor- jako świadcząca o mniejszym szczęściu niż ta
macji na temat intencji łączących się z zacho- sama ekspresja przejawiana przez osobę uwa-
waniem nadawcy. Jeśli chodzi o tę ostatnią żaną za bardzo nieśmiałą. Po drugie, nawet je-
gestię. Averill (1997) stworzył pojęcie ról śli nadawca i odbiorca spotykają się po raz
e m o c j o n a l n y c h jako analogicznych do ról spo- pierwszy, to odbiorca może posłużyć się stereo-
łecznych i zauważył, że emocje zawierają zo- typową informacją, by wnioskować o pewnych
bowiązania. Na przykład oczekuje się, że roz- aspektach ewentualnych przekonań, osobowo-
złoszczona osoba będzie tak reagowała, by na- ści, stylu emocjonalnego nadawcy, odwołując
prawić krzywdę; w innym wypadku można się do informacji na temat jego przynależności
w jtpić o szczerości wyrażanej złości. Z innej grupowej.
perspektywy Frijda, Kulpers i ter Shure (1989) Podsumowując, emocjonalna ekspresja
omawiają stany „gotowości do działania", de- mimiczna składa się z wielowartościowych ko-
finiowane jako „gotowość lub brak gotowości munikatów, których forma i znaczenie są mo-
jednostki do wejścia w interakcję z otocze- dyfikowane przez kontekst społeczny sytuacji.
niem" (Frijda i in., 1989, s. 213). Owe stany Przedstawiona tutaj koncepcja zakłada, że
gotowości do działania opisują intencje doty- przynależność do grupy społecznej wpływa na
czące zachowania jednostek przeżywających kodowanie emocji, predysponując ludzi do
etan emocjonalny wobec otoczenia. zwracania większej uwagi na te, a nie inne wy-
Z rozważań tych wynika, że dekodowanie darzenia, do odmiennego ich oceniania, do
emocji poprzez przyjmowanie czyjegoś punk- dostosowywania ekspresji do odpowiednich
tu widzenia jest prawdopodobnie warunkowa- norm społecznych lub do przedkładania pew-
ne przez wiedzę o elementach sytuacji, które nych zachowań dlatego, że przynoszą bardziej
powinny budzić emocje, oraz przez wspólne korzystne konsekwencje. Przeciwnie - osoba
normy i przekonania emocjonalne dotyczące dekodująca będzie się kierować normami
ekspresyjności emocjonalnej członków róż- 1 przekonaniami dotyczącymi emocji, skupia-
nych grup. Konkretnie, jeśli osoba dekodująca jąc uwagę na przejawach ekspresji i na ich
stoi przed zadaniem interpretacji zachowania podstawie przypisując nadawcy określone sta-
emocjonalnego partnera interakcji, to ma do- ny wewnętrzne. Biorąc pod uwagę fakt, że in-
stęp do dwóch źródeł informacji. formacja kontekstowa jest wykorzystywana ja-
Po pierwsze, na podstawie ekspresji ko część procesu rozumienia drugiej osoby (co
nadawcy (mimicznych, głosowych, postural- pozwala przyjąć jej perspektywę w danej sytu-
nych i tym podobnych) można wyciągnąć wnio- acji), należy oczekiwać, iż kontekst społeczny
ski na temat domniemanego stanu emocjonal- oraz przynależność grupowa partnerów inter-
nego nadawcy za pośrednictwem dopasowywa- akcji będą modyfikować interpretację specy-
nia do wzorca (np. Buck, 1984). Na przykład ficznej ekspresji w specyficznym kontekście.
podniesione do góry kąciki ust i zmarszczki Oparta na stereotypach wiedza dotycząca
wokół oczu można zinterpretować jako sygnał przynależności nadawcy do grupy społecznej
^częścią. Drugie źródło informacji - wiedza, ulega zatem przełożeniu na reguły dekodowa-
Jaką dysponuje odbiorca, na temat nadawcy nia, które tendencyjnie warunkują przypisy-
1 sytuacji społecznej, w jakiej zachodzi interak- wanie nadawcy określonych stanów wewnętrz-
cji - może mieć dwie formy. Po pierwsze, jeśli nych. Procesy te podsumowuje rycina 24.1.
474 PSYCHOLOGIA EMOCJI

PROCES KODOWANIA PROCES DEKODOWANIA


Wydarzenie
wzbudzające
emocję

Spostrzeganie
sygnatów
behawioralnych
i sytuacyjnych

U
Normy
i przekonania
emocjonalne

Koszty
i nagrody

Podsumowanie wpływów grupy społecznej na kodowanie i dekodowanie mimicznej


ekspresji emocjonalnej.
RYCINA 24.1

DANE EMPIRYCZNE procesów. W tym celu skupimy się na grupą


społecznych opisanych w kategoriach p
W tym podrozdziale przedstawiamy zaczerp- statusu i kultury, a także na rozróżnieni
nięte z literatury przedmiotu niektóre dane opartych na procesach wewnątrz- i zewną
dotyczące każdego z omawianych uprzednio grupowych.
EKSPRESJA EMOCJI W GRUPACH 475

studentów japońskich wiążą się ze społecznie


znaczącymi uczuciami, natomiast dla studen-
OCENY POPRZEDZAJĄCE EMOCJĘ tów amerykańskich łączą się z uczuciami spo-
Spostrzeganie wydarzeń łecznie nieznaczącymi (na przykład z dumą).
wzbudzających emocje Te różnice prowadzą do zróżnicowanych ocen
jakkolwiek niektóre sytuacje wzbudzające przyjemności, zależnie od obecności lub braku
eihocje mają bardzo prostą strukturę (na przy- sygnałów społecznych w danej sytuacji.
kład spotkanie niedźwiedzia w lesie), to wiele Dekodowanie. Różnice w formułowaniu
s\tuacji społecznych jest złożonych i zakłada pojęciowym i w uwadze poświęcanej aspek-
jńożliwość, że uczestnicy interakcji będą się tom sytuacji prowadzą do różnic w rozpozna-
Koncentrować na różnych elementach owych waniu emocji, i to nie tylko w odniesieniu do
sytuacji — zarówno w trakcie oceny sytuacji, spostrzegania własnych stanów emocjonal-
iak i podczas przypisywania innym stanów nych, ale i w odniesieniu do spostrzegania sta-
emocjonalnych poprzez przyjmowanie ich nów emocjonalnych innych ludzi. Na przykład
perspektywy. Stwierdzono, że dziewczęta na ekspresja emocjonalna bywa interpretowana
o<S6ł są bardziej wrażliwe na kontekst społecz- jako objawy somatyczne. Lutz (1990) opisuje,
ny (Meerum-Terwogt i Olthof, 1989). Podobnie jak wiadomości w środkach masowego przeka-
Suh, Diener, Oishi i Triandis (1998) omawiają zu o emocjonalnych konsekwencjach zespołu
dowody świadczące o tym, że przedstawiciele napięcia przedmiesiączkowego prowadzą do
kiiltur kolektywistycznych częściej koncentrują interpretowania reakcji emocjonalnych zgod-
się na zewnętrznych, wspólnych społecznie ele- nie z tym wyobrażeniem - to znaczy jako obja-
mentach bodźców emocjonalnych, natomiast wów somatycznych, a nie stanów emocjonal-
przedstawiciele kultur indywidualistycznych nych. Podobnie Lillard (1998) cytuje świadec-
zwracają większą uwagę na sygnały wewnętrz- twa, zgodnie z którymi przedstawiciele
ne. Autorzy ci wskazują, że ta różnica nasta- niektórych kultur ujmują pojęciowo pewnego
wienia prowadzi do różnic w reakcjach emo- rodzaju sytuacje (na przykład stratę) w kate-
cionalnych i w ocenie dobrostanu. Tak więc goriach choroby, a nie wzbudzania emocji.
potoczne teorie emocji, akcentujące różne W podobnym duchu Frijda i współpracow-
aspekty sytuacji, prowadzą do różnic zarówno nicy (1995) wskazują, że językowe kategorie
w kodowaniu, jak i w dekodowaniu emocji. emocjonalne skupiają uwagę jednostki na
Kodowanie. Różnice w akcentowaniu aspektach znaczenia otoczenia i w ten sposób
aspektów sytuacji zasadniczo zmieniają bazę uczulają na nie jednostkę, zgodnie z kulturowy-
danych w odniesieniu do procesu oceny emo- mi nakazami związanymi z użyciem słów emo-
cjonalnej. Daną sytuację można uznać za za- cjonalnych. Ten proces wyjaśnia wyniki badań
grażającą dla poczucia własnej wartości, kiedy Matsumoto i Assara (1992), którzy stwierdzili,
zwraca się uwagę na aspekty sytuacji odnoszą- że ludzie dwujęzyczni mówiący w hindi i po an-
ce się do Ja, albo po prostu za nudną, kiedy gielsku odczytują mimiczną ekspresję emocjo-
odwróci się uwagę od Ja. Hochschild (1983) nalną inaczej, kiedy oceny są dokonywane
opisuje incydent, podczas którego pasażer sa- w hindi, a nie po angielsku.
molotu rzucił kubkiem kawy w stewarda, i od-
notowuje różnicę w spostrzeganiu sytuacji Ocena wydarzeń
przez pasażera i przez stewarda. Pasażer po- Większość danych dotyczących wpływu przy-
traktował sytuację jako łączącą się z publiczną należności do grupy na ocenę emocji pochodzi
umową o pracę (i z tego względu nieniosącą z międzykulturowych badań skupiających się
tyzyka złości), podczas gdy steward skupił się na problemie uniwersalności emocji. Mesąui-
'na osobistej obrazie (i wpadł w złość). Kita- ta i współpracownicy (1997) wskazują, że róż-
'yama, Markus, Kurokowa i Negishi (1993, cyt. nice kulturowe należy rozumieć jako różnice
za: Matsumoto, 1996, s. 46) podają dowody w praktyce używania lub tendencji do używa-
świadczące o tym, że ogólne pozytywne emo- nia pewnych wymiarów oceny. Na przykład
cje (na przykład „dobre samopoczucie") dla
Scherer (1997a; 1997b) na podstawie danych
476 PSYCHOLOGIA EMOCJI

pochodzących z 37 krajów na różnych konty- obejmujące werbalną i niewerbalną komunii


nentach stwierdził, że chociaż w różnych kra- cję emocjonalną (taką jak otwieranie się [
jach wykryto znaczny stopień podobieństwa konflikt) są w wysokim stopniu rządzone p
w profilach oceny, potwierdzono też istotne reguły, ale też że reguły są spostrzegane jag
różnice. Autor ten odnotowuje, że owe różni- normatywne dla interakcji. W rezultacie na#
ce były najbardziej istotne w odniesieniu do niewielkie pogwałcenie norm emocjonalnyę
pojęcia sprawstwa (czy druga osoba zrobiła to stwarza poważne problemy dla procesu int~"
celowo?) i sprawiedliwości. Frijda i Mesąuita akcji (zob. też: Gallois, 1993, gdzie znajduje '
(1994) badali procesy oceny u Holendrów, omówienie tej kwestii). Można wyróżnić
Turków i osób pochodzących z Surinamu, rodzaje reguł okazywania.
mieszkających w Holandii. Wyniki wskazują Po pierwsze, istnieją reguły normatywn
na liczne różnice, w tym dotyczące przypisy- dotyczące intensywności okazywania erruj-
wania sprawstwa. Na przykład Holendrzy lub ogólnej emocjonalności grupy. Uważa st
przypisywali mniejsze sprawstwo innym lu- na ogół, iż kobiety są bardziej ekspresyjne n":
dziom w sytuacjach budzących złość (nie- mężczyźni (zob. np. Brody i Hall, rozdział 2
uprzejme zachowanie innych). Frijda i współ- niniejszego podręcznika), a Amerykanie
pracownicy (1995) stwierdzili też duże podo- chodzenia azjatyckiego uznają siebie za mni
bieństwa pod względem używania wymiarów ekspresyjnych emocjonalnie niż inne grupv e
oceny u osób badanych z Holandii, Indonezji niczne (Gross i John, 1995). Poza tym stwier
i Japonii; zauważyli jednak, że Japończycy dzono, że jednostki obdarzone dużą. władz
częściej niż Holendrzy czy Indonezyjczycy mają większą swobodę ekspresji emocjonaln'
oceniali sytuacje jako niezmienne i nieuchron- (np. LaFrance, 1999).
ne oraz przejawiali w działaniu tendencje do
Po drugie, reguły okazywania zakazują i n
apatii i „pragnienie polegania na kimś innym".
kazują specyficzny sposób okazywania emoćj
w określonych sytuacjach (na przykład pow '
ny wygląd na pogrzebie) oraz specyficzne fó
OKAZYWANIE EMOCJI my zachowania ekspresyjnego (na przykłąi
agresja fizyczna w zachowaniu kobiet). Wres
Oceny poprzedzające emocję różnią się cie, reguły okazywania regulują poziom etn'
u członków różnych grup, a w rezultacie różne cjonalności w odniesieniu do różnego rodza_
jest rzeczywiste zachowanie emocjonalne. Na relacji społecznych. Argyle (1986) zbadał ad
przykład możemy oczekiwać, że Japończycy kwatność każdej z 32 reguł (na przykład „Ni
z badań Frijdy i współpracowników (1995) bę- przeklinaj w obecności innej osoby") w różny?
dą również przejawiali większą apatię. Ale na- relacjach społecznych (na przykład oso"
wet w sytuacjach, w których wzorce oceny nie mieszkające razem, koledzy z pracy, mon'
są odmienne, reakcje behawioralne mogą się i klient). Chociaż stwierdzono silne podobie
różnić - czy to z powodu ograniczeń narzuco- stwa w Hong Kongu, Japonii, Włoszech i Wie
nych przez reguły ekspresji, czy przez wzgląd na kiej Brytanii, pojawiły się też pewne różni
przewidywane skutki okazywania emocji. Badani Japończycy przestrzegali reguł ogr
czających ekspresyjność emocjonalną (na p
Reguły okazywania kład „Nie okazuj złości w obecności drugi
osoby") w wypadku większej liczby rodzaj
„Reguły okazywania" (Ekman i Friesen, 1969)
relacji niż przedstawiciele kultur zachodnio
to normy zakazowe i nakazowe dotyczące oka-
natomiast badani Włosi przestrzegali reguł
zywania emocji, które są wszechprzenikające
kazujących ekspresyjność emocjonalną w wię
i podlegają socjalizacji we wczesnym okresie
szej liczbie relacji. Aune, Buller i Aune (199
życia (zob. Saarni, rozdział 20 niniejszego pod-
opisują, jak reguły dotyczące wyrażania po.
ręcznika). Gallois (1994) w ostatnim przeglą-
tywnych i negatywnych emocji zmieniają st
dzie dotyczącym komunikacji emocjonalnej
w trakcie rozwoju romantycznych związku
w sytuacjach interpersonalnych dochodzi nie
i odnotowują różnice płciowe dotyczące o1-"
tylko do wniosku, że sytuacje interpersonalne
EKSPRESJA EMOCJI W GRUPACH 477

anią e m o c j i , kiedy przechodzi się od randek Inną cechą grupy społecznej badaną
dó bardziej zaawansowanych relacji. w kontekście norm emocjonalnych jest status.
„ podsumowując, reguły okazywania rządzą Na przykład wyrażanie złości jest bardziej do-
dużą liczbą interakcji społecznych i wywierają zwolone w wypadku ludzi obdarzonych dużym
silny wptyw na intensywność ujawnianej eks- autorytetem (zob. np. Averill, 1997). Coats
presji. na to, co i komu się okazuje, i na specy- i Feldman (1996) stwierdzili, że mężczyźni
ficzny sposób wyrażania emocji. Z drugiej o wysokim statusie silniej wyrażali złość niż
strony reguły okazywania dostarczają też in- mężczyźni o niskim statusie; tymczasem ko-
formacji na temat oczekiwanego zachowania biety o wysokim statusie silniej wyrażały szczę-
e m o c j o n a l n e g o w danej sytuacji. Tą informa- ście niż kobiety o statusie niskim. Natomiast
cji można się posłużyć w celu dekodowania na podstawie badań etologicznych stwierdzo-
"ekspresji emocji i przypisywania nadawcy no, że uśmiech jest oznaką zjednywania (np.
określonych stanów wewnętrznych. Pożytecz- Preuschoft i van Hooff, 1997; Henley, 1977).
ne jest zatem wykorzystywanie reguł okazywa- Należy więc oczekiwać, że osoby o niskim sta-
nia zarówno w odniesieniu do procesu kodo- tusie będą się uśmiechać częściej. Dovidio,
•wania, jak i dekodowania. Krótko przedstawi- Brown, Heltman, Ellyson i Keating (1988) po-
my pewne świadectwa empiryczne dotyczące twierdzili to odkrycie w wypadku mężczyzn -
wpływu reguł okazywania na oba procesy. stwierdzili, że ulegli mężczyźni uśmiechają się
częściej; jednakże u kobiet nie zaobserwowa-
Rfeguly kodowania no występowania takiej różnicy. Deutsch
(1990) uzyskał podobne wyniki.
' Badania różnic kulturowych dotyczących re-
!guł okazywania prowadzono głównie na pod-

stawie czterech wymiarów zmienności kultu-


Reguiy dekodowania
.roWej Hofstedego (1980), a zwłaszcza wymia- Mniej uwagi poświęcono wpływowi reguł oka-
ru indywidualizmu-kolektywizmu (zob. też: zywania na dekodowanie emocji. Kiedy jednak
IMarkus i Kitayama, 1991; Triandis, 1994). obserwator stosuje metodę przyjmowania per-
^Przede wszystkim stwierdzono, że kultury ko- spektywy, bardzo użyteczna jest wiedza na te-
lektywistyczne przedkładają taki sposób oka- mat przewidywanego zachowania nadawcy
zywania emocji, który sprzyja harmonii grupo- w danej sytuacji. Ta wiedza opiera się na rze-
iwej (np. Matsumoto, 1991), podczas gdy kul- czywistej znajomości drugiej osoby. Na przy-
tury indywidualistyczne są bardziej otwarte na kład Colvin, Vogt i Ickes (1997) wskazują, że
•.przejawy konfliktu (Triandis, Bontempo, Vil- ludzie, którzy dobrze się znają, do pewnego
-••lareal, Asai i Lucca, 1988). stopnia obywają się bez zwracania bacznej
'r. .. Matsumoto (1990) stwierdził, że Ameryka- uwagi na faktyczne zachowanie partnera inter-
.JJiie ze Stanów Zjednoczonych (kultura indywi- akcji i zamiast tego opierają przypisywanie
dualistyczna) traktowali wyrażanie wstrętu stanów wewnętrznych na znajomości drugiej
"i smutku wobec obcej grupy oraz publiczne wy- osoby. To tłumaczy, dlaczego po jakimś czasie
irażanie szczęścia jako bardziej stosowne niż trwania znajomości precyzja empatii, która na
^Japończycy (kultura kolektywistyczna), którzy początku wzrasta wraz z długością trwania
"'•z kolei za bardziej stosowne uważali wyrażanie znajomości, znowu spada (Cołvin i in., 1997).
^złości wobec obcej grupy oraz ludzi o niższym Ale nawet kiedy nadawca i odbiorca spotykają
^Statusie. Również Stephan, Stephan i de Var- się po raz pierwszy, odbiorca może skorzystać
, Bas (1996) przedstawiają dowody świadczące ze stereotypowych informacji na temat przy-
.O tym, że badani z Kostaryki, gdzie panuje kul- należności grupowej nadawcy, by wyciągnąć
„ra kolektywistyczna, czuli się równie dobrze, wnioski o pewnych aspektach prawdopodob-
yrażając emocje wobec członków swojej i ob- nych przekonań, osobowości i stylu emocjo-
grupy, natomiast badani ze Stanów Zjedno- nalnego nadawcy. W tym kontekście użytecz-
. nych, a zatem przedstawiciele kultury indy- ny jest model procesu dotyczącego przewidy-
Ualistycznej, czuli się lepiej, wyrażając emo- wania stanów wewnętrznych innych ludzi
wobec członków rodziny niż wobec obcych. Karniol (1990). Do ważnych elementów tego
478 PSYCHOLOGIA EMOCJI

modelu należą: informacja na temat sytuacji . śniała cechujące Japończyków i Australij


i wzbudzanych przez nie zachowań, stereoty- ków pojęcia ekspresji emocji w odniesieniu
pów grupowych i zachowania prototypowych ośmiu emocji, to na ogół zarówno badani z J
członków grupy oraz informacja na temat po- ponii, jak z Australii oceniali Japończyków-j
szczególnych osób. W wypadku przypisywania ko odznaczających się mniejszą ekspr~-
emocji innym ludziom cennych informacji do- emocjonalną. Natomiast Matsumoto (19
starcza stereotypowa wiedza o stylu emocjonal- stwierdził, że Afroamerykanie spostrze
nym członków specyficznej grupy. To znaczy większą intensywność przy ocenianiu emocj'
świadomość tego, że nadawca jest mężczyzną Podobnie odnotowano, że członkowie1
lub kobietą albo że jest członkiem specyficznej tur zakazujących wyrażania złości mniej u
grupy etnicznej, dostarcza wiedzy dotyczącej jętnie dekodują ekspresję tej emocji. Na przi
reguł okazywania stosownych w danej sytuacji kład MacAndrew (1986) stwierdził, że osoli
oraz stereotypowej wiedzy na temat stylu emo- dekodujące z Malezji potrzebowały zn ic/nie--
cjonalnego członków danej grupy. dłuższego czasu ekspozycji, by precyzyjnie rozJ
Wiele osób wyznaje stereotyp, że ludzie poznać złość w tachistoskopowej prez< nuiciiv
pochodzący z północy danego kraju są mniej ekspresji niż dekodujący ze Stanów Zjednoczo-'
emocjonalni niż ci z południa (Pennebaker, nych. Natomiast Matsumoto (1992) odkrył, że-
Rime i Blankenship, 1996). Dlatego na przy- badani Japończycy mniej dokładnie rozpoznaj!
kład ekspresja złości przejawiana przez osobę złość niż badani ze Stanów Zjednoczonych. " o
z północnym akcentem zdaje się wskazywać Jednakże normy dotyczące ograniczone
na bardziej intensywny stan emocjonalny niż ekspresji emocji nie zawsze prowadzą do mnie
podobna ekspresja przejawiana przez osobę precyzyjnych ocen. Markham i Wang (199(1
z południowym akcentem, dla której tego ro- zauważają na przykład, że w społeczeństwie-
dzaju przejawy ekspresji są bardziej typowe. ograniczającym zakres akceptowanych zachoif
Wiele badań wykazało, że normy dotyczące wań wiedza o akceptowanej ekspresji < mocii"
ogólnej ekspresyjności emocjonalnej grupy wyklucza wybory, ułatwiając tym samym deko1'
wpływają na przypisywanie intensywności sta- dowanie prototypowych ekspresji emocji, ta?
nów emocjonalnych przez członków owej gru- kich jak te wykorzystywane w badaniu emoćj
py. Hess, Blairy i Kłeck (1997) przedstawiają Zgodnie z tym poglądem Markham i Wang
dowody świadczące o tym, że przejawy ekspresji (1996) stwierdzili, że dzieci chińskie lepiej d|
emocjonalnej są oceniane jako wyrażające emo- kodują ekspresje emocji dotyczące sześciu'
cje mniej lub bardziej intensywnie, zależnie od emocji podstawowych niż dzieci australi|skie:>
tego, czy nadawca jest mężczyzną, czy kobietą. Jak wspominaliśmy wcześniej, ludzie laczi
Ten wpływ reguł dotyczących poziomu emocjo- różne cechy osobowości z różnymi formaifi
nalności na dekodowanie okazywania emocji okazywania emocji - na przykład osoby ujaw-^'
dodatkowo ilustrują badania wykazujące, że Ja- niające złość są oceniane jako bardziej domj
pończycy przypisują mniejszą intensywność eks- nujące. Jednakże płeć i pochodzenie etniczne?
presji emocjonalnej nadawców pochodzenia ja- nadawcy modyfikują te atrybucje. I L «
pońskiego i europejskiego (Matsumoto i Ek- i współpracownicy (1999) stwierdzili na przj
man, 1989). Matsumoto i Ekman wnioskują, że kład, że chociaż i mężczyźni, i kobiety okazuj
dominujące reguły okazywania powodują, iż ba- jący strach byli oceniani jako mniej dominuj?
dani Japończycy nie uwzględniają intensywno- cy niż ci, którzy ujawniali złość, spadek spg
ści okazywania emocji. Podobne wyniki podają strzeganej dominacji był mniejszy w wypadki!
Ekman i współpracownicy (1987), którzy stwier- kobiet. Ta różnica w ocenie dominacji męz-;
dzili, że Azjaci oceniali ekspresję mimiczną czyzn i kobiet okazujących złość w porówna-;
szczęścia, strachu i zdziwienia przejawianą niu ze strachem była jeszcze większa, gd> oso|
przez nie-Azjatów jako mniej intensywną niż bami-bodźcami byli Japończycy. Ponadio baJ;
oceniający nie-Azjaci. Również Pittam, Gallois, dając oddziaływanie pochodzenia etnicznęg
Iwawaki i Kroonenberg (1995) zauważyli, że na osobę dekodującą, Matsumoto i Kud<2|
jakkolwiek ta sama struktura wymiarów wyja- (1993) stwierdzili, że podczas gdy badani l\
EKSPRESJA EMOCJI W GRUPACH 479

L n5W Z j e d n o c z o n y c hoceniali uśmiechają- na innych, ale nie wykazywały różnic w kon-


s j ę iudzi jako nie tylko bardziej towarzy- tekstach ukierunkowanych na Ja, bez względu
c -. .
a j e też bardziej inteligentnych i atrak- na to, czy wyrażały, czy też nie wyrażały pozy-
!^nvch, badani z Japonii oceniali ich jednie tywnych emocji. Natomiast mężczyźni zawsze
bardziej towarzyskich. oczekiwali większych nagród, kiedy wyrażali
. i>odsumowując, normy dotyczące okazy- pozytywne emocje, bez względu na kontekst.
wania emocji wywierają wpływ zarówno na ko- Wyrażanie określonych emocji może przy-
dowanie, jak i na dekodowanie okazywania nosić namacalne skutki. Analizując różnego
emocji. Wpływają również na przypisywanie rodzaju konsekwencje związane z przypisywa-
; nl(jawcy cech osobowości. Takie wpływy mają
niem emocji, Heise (1989) stwierdził, że żywa
istotne konsekwencje dla relacji interperso- ekspresja emocji zmniejsza napiętnowanie
nalnych. W tym kontekście Brunei (1989) spowodowane dewiacyjnym zachowaniem. Po-
"fwierdzi, że terapeutom trudniej empatyzować dobnie badania LaFrance'a i Hechta (1995)
z członkami innej grupy, bez względu na to,
wskazują, że ludzie, którzy się uśmiechają, są
c z y etnicznej, czy też obejmującej przedstawi-
spostrzegani jako bardziej godni zaufania
a l i płci przeciwnej. i mogą liczyć na większą wyrozumiałość przy
popełnianiu wykroczeń.
... Skutki okazywania emocji Mówiąc bardziej ogólnie, większa ekspre-
Prżewidywane skutki okazywania pewnych syjność emocjonalna wiąże się z bardziej pozy-
emocji lub wyboru określonych sposobów ich tywnymi ocenami. Na przykład Riggio i Fried-
wyrażania oddziałują na stopień przestrzega- man (1986) stwierdzili, że mężczyźni uzyskują-
nia reguł okazywania, a motywujący wpływ cy wyższe wyniki na skałach umiejętności
rozmaitych nagród bywa zróżnicowany w róż- niewerbalnych i ekstrawersji wykazywali bar-
nych grupach społecznych. Znaczenie przewi- dziej płynne zachowanie ekspresyjne i wywie-
dywanych skutków określonej ekspresji emocji rali lepsze wrażenie na oceniających, podczas
tjla kodowania emocji uwidacznia się w socjali- gdy kobiety uzyskujące wyższe wyniki na skali
zacji norm okazywania. Na przykład Zeman umiejętności niewerbalnych przejawiały więk-
^iGarber (1996) podają, że głównym powodem, szą ekspresyjność mimiczną i wywierały bar-
jakiego dzieci kontrolują pewne przejawy dziej korzystne pierwsze wrażenie.
emocji, takie jak ból lub smutek (zwłaszcza Ponadto niektóre formy ekspresji (na
i ^ w wypadku chłopców), jest przewidywanie ne- przykład płacz, kiedy odczuwa się złość) są
gatywnych interpersonalnych skutków ujaw- bardziej dozwolone - i z tego względu mają
niania tych emocji. Davis (1995) badał ewentu- większą szansę na wywołanie pozytywnych
afite przyczyny bardziej nasilonej ekspresji ne- efektów - w wypadku kobiet niż w wypadku
gatywnego afektu u chłopców w sytuacji mężczyzn (Crawford i in., 1992; zob. też:
i -„rozczarowującego prezentu" i stwierdził, że Shields, 1987). Deffenbacher, Oetting, Lynch
"kiedy chłopcy mieli motywację do maskowania i Morris (1996) zbadali zarówno różne rodza-
V negatywnego afektu poprzez uzyskanie korzy- je wyrażania złości, jak i skutki złości - stwier-
ści'(w grze stanowiącej część zadania), reduko- dzili różnice płciowe dotyczące przewidywania
wali wyrażanie negatywnego afektu; jednak skutków, uzależnione od wybranego sposobu
"-.dziewczynki były jeszcze bardziej sprawne wyrażania złości. Istotny okazuje się tutaj nie
W?maskowaniu negatywnego afektu. sam zakaz wyrażania złości, lecz wybór okre-
I 'odobne skutki zaobserwowano u doro- ślonego rodzaju ekspresji.
słych. Stoppard i Gruchy (1993) badali przewi-
dywane koszty i nagrody związane z wyraża-
łem lub niewyrażaniem pozytywnych emocji
kontekstach ukierunkowanych na Ja lub na
SOCJALIZACJA
Staych. Stwierdzili, że kobiety przewidywały
ksze koszty, kiedy nie wyrażały pozytyw- Style emocjonalne i reguły okazywania są prze-
flych temocji
i w kontekstach ukierunkowanych kazywane jawnie - poprzez pouczenia rodzi-
480 PSYCHOLOGIA EMOCJI

ców; oraz bardziej subtelnie - poprzez różnice cje. Po drugie, przynależność do grupy
w stylach interakcji. W gruncie rzeczy częścią łecznej może oddziaływać na rezultat
procesu socjalizacji emocji jest nabywanie wie- sów oceny. Po trzecie, wspólne reguły o
dzy o tym, które sytuacje wzbudzają jaką emo- wania modyfikują ekspresję pewnych
cję, jak różne emocje są wyrażane w społecznie oraz sposób ekspresji emocji. Wreszcie
akceptowany sposób i jak reagować na ekspre- widywane skutki mogą modyfikować
sję emocjonalną innych ludzi (zob. Saarni, roz- strzeganie reguł okazywania. Ekspresja e
dział 20 niniejszego podręcznika). Pewnych re- wywiera również wpływ na procesy spos
guł okazywania naucza się całkiem jawnie - na nia ludzi i dlatego pewne przejawy e'
przykład, kiedy rodzice zachęcają dzieci, by cie- emocjonalnej bywają nagradzane poprzez
szyły się z prezentu lub wyrażały niezadowole- dziej pozytywne ocenianie nadawcy.
nie, rozmawiając z tym, kto im sprawił przy- Przynależność do grupy społecznej wp
krość, zamiast posługiwać się pięściami. Istnie- ponadto na dekodowanie okazywania ern
ją też inne, bardziej subtelne oddziaływania. - to znaczy przypisywanie nadawcy stanów
Na przykład Goldschmidt (1997) omawia ba- wnętrznych. Normy kulturowe i specyfi
dania Grossmanna, Fremmer-Bombika i Ru- dla pici normy emocjonalne wpływają ten
dolpha (1988), którzy analizowali style przywią- cyjnie na rozpoznawanie specyficznych em
zania w dwóch niemieckich miastach: jednym w specyficznych kontekstach lub przez czł
na północy (w regionie znanym z powściągli- ków specyficznych grup. Owa tendencyjn
wości emocjonalnej), a drugim na południu wpływa na dokładność, z jaką pewne enr
(gdzie lansuje się większą otwartość emocjo- są dekodowane w kontekstach, w których-
nalną). Goldschmidt zwraca uwagę na fakt, że presja tych emocji jest zakazana. Stwierdzo
tylko 30% dzieci z północnych Niemiec przeja- również, że normy te wpływają tendeney*
wiało styl bezpiecznego przywiązania w porów- na intensywność podstawowego stanu pi^
naniu z 58% dzieci z południa. Podobne wyni- sywanego określonej ekspresji emocji. No:
ki uzyskano w badaniu stylów dojrzałego przy- emocjonalne powodują, iż przedstawiciele
wiązania u matek. Goldschmidt traktuje nej kultury przypisują mniejszą intensyv
różnicę w stylu przywiązania jako sposób socja- przejawom kulturowo nieaprobowanej;
lizacji różnic w „stylu kulturowym" pomiędzy presji emocji; przypisują też różny stopie
dwoma regionami. Jeśli chodzi o socjalizację tensywności podobnym przejawom eksp
różnic płciowych, to istnieją dowody, że język emocji u mężczyzn i u kobiet. Ta tenden
emocjonalny rodziców różni się w zależności ność bywa również przyczyną nieprawidł
od płci dzieci. Ogólnie mówiąc, rodzice i rodzeń- go rozpoznawania pewnych przejawów <
stwo rozmawiają więcej o emocjach (Dunn, Bre- presji, szczególnie tych o średniej lub ni
therton i Munn, 1987) i więcej o pewnego rodza- intensywności. *
ju emocjach (na przykład o smutku) z dziew-
czynkami niż z chłopcami (np. Adams, Kuebli, Z jednej strony nierozpoznawanie p
Boyle i Fivush, 1995). wów zakazanej ekspresji emocji miewa
tywny wpływ na codzienne interakcje,
wskazują Ickes i Simpson (1997) w odni
niu do empatycznej precyzji u par, nie
jest najbardziej pożądane, by jedno z
PODSUMOWANIE I WNIOSKI rów wiedziało dokładnie, co czuje
zwłaszcza gdy uczucie opiera się na tru
Przynależność do grupy społecznej oddziałuje do pogodzenia różnicach poglądów. Jed
na emocje na różnych poziomach. Po pierw- w innych kontekstach nierozpoznanie
sze, wspólne przekonania dotyczące istoty emocjonalnego lub błędna ocena jego in
wzbudzających emocje wydarzeń mogą skiero- sywności przynosi negatywne skutki dla
wać uwagę na te, a nie inne elementy sytuacji szłych interakcji.
społecznej i w ten sposób wywrzeć wpływ na Należy podkreślić, że większość badań
bazę danych dla ocen poprzedzających emo- tyczących kodowania i dekodowania
EKSPRESJA EMOCJI W GRUPACH 481

nalnych jako funkcji przynależności do Po drugie, powstaje pytanie, czy obserwo-


«y społecznej prowadzono na „czystych" wane różnice w spostrzeganiu intensywności
I m o c j a c h , odwołując się do silnych prototypo- ekspresji emocji, jak również w dokładności
llych przejawów ekspresji. Ma to specyficzne ich dekodowania u różnych grup społecznych
^olikacje dla kulturowych różnic międzygru- przekładają się na jakościowe różnice w przy-
owych, ponieważ stwierdzono, że podpo- pisywaniu stanów emocjonalnych (na przykład
t '/•idkowanc poziomy emocji, zróżnicowane przykrość versus rozdrażnienie versus uraza
f id względem intensywności, bywają zazwy- versus złość) i - co ważniejsze - na różnice
"i • Uśpeey&me kulturowo. Na przykład różne w przypisywaniu intencji nadawcy.
• "-.„oaomy strachu, takie jak trwoga, lęk i prze- Podsumowując, przedstawiliśmy koncep-
rażenie, z większym prawdopodobieństwem cję umożliwiającą uwzględnienie wpływu grup
Vvodzwi erciedla j ą różnice kulturowe (np. Sha- społecznych na ekspresję i rozpoznawanie
'H'ver Wu i Schwartz, 1992; zob. Izard, 1994). emocji w aktualnym myśleniu naukowym na
Ii-t' to bardzo ważne w dobie wzrastającej temat procesów emocjonalnych. Ta koncepcja
•y.Wlokulturowości. Ponadto różnice dotyczące opiera się na teoriach emocji dotyczących oce-
olei i statusu wchodzą w interakcje z różnica- ny, które dokonują rozróżnień między prze-
nii kulturowymi, tak że na przykład specyficz- twarzaniem informacji przez procesy oceny
ne płci reguły okazywania są silniej zazna- poprzedzającej emocje a ekspresyjnym kom-
je ' ^jjg w pewnych kulturach niż w innych. Bio- ponentem stanów emocjonalnych i intencjami
"J rac pod uwagę fakt, że reguły emocjonalne są związanymi z zachowaniem. Wspólne normy
przekazywane w bardzo subtelny sposób, społeczne i przekonania emocjonalne w danej
£ -przedstawicielom odmiennych kultur nie za- grupie mogą (1) filtrować informację przed
. visze łatwo poznać rodzaje reguł rządzących dokonaniem oceny, (2) oddziaływać tenden-
-'"zachowaniem emocjonalnym innych osób. cyjnie na procesy oceny, (3) zakazywać i naka-
B& Przyszle badania dotyczące tych proble- zywać specyficzne sposoby ekspresji i (4)
powinny zająć się szczególnie odpowie- w zróżnicowany sposób nagradzać przestrze-
dzią na dwa pytania. Po pierwsze, czy wpływ ganie norm okazywania. Z drugiej strony owe
"•"Stereotypów emocjonalnych w wypadku człon- wspólne normy i przekonania w podobny spo-
ków określonych grup ulega przeniesieniu ze sób wpływają na proces dekodowania - albo
" fpótkań z obcymi na sytuacje, w których part- filtrując sytuacyjną informację wykorzystywa-
^rierzy interakcji się znają? Wyniki badań ną do przypisywania emocji, albo ułatwiając
iftdaelicka, Bodenhausena i Wyera (1985), do- przypisywanie emocji zgodnie z oczekiwanymi
tyczących różnych interpretacji neutralnej przejawami ekspresji.
Igkspresji mimicznej, dokonywanych przez mę- Ta« koncepcja może pomóc w nadaniu
Jów i przez żony, wskazują, że może tak być. struktury przyszłym badaniom w tej dziedzinie
Również model Karniol (1990) zakłada, że za- - badaniom, które w kontekście globalnym,
® ż e ważna jest uogólniona wiedza o sytli- wymagającym rosnącej liczby interakcji między
tach. Przede wszystkim wskazuje ona, że różnymi grupami, mają ogromne znaczenie.
fjwdy dostępna jest specyficzna wiedza na te-
'ffiat danej osoby, obserwatorzy opierają swoje
zewidywania zarówno na wiedzy ogólnej,
|[|k i na specyficznej i muszą znaleźć wspólny PODZIĘKOWANIA
jjabszar dla tych dwóch rodzajów wiedzy. Jed-
większość badań nad rozpoznawaniem
jgnocji w interakcjach z osobami bliskimi sku-
się na relacjach konfliktowych i niezbędne Przygotowanie niniejszego rozdziału było
Wdodatkowe badania dotyczące szerszego za- możliwe dzięki uzyskaniu częściowego wspar-
J||psu ekspresji w relacjach nieobciążonych cia za pośrednictwem subwencji z Conseil de
Jpnfliktami małżeńskimi. Recherche en Science Humaine, przyznanej
Ursuli Hess i Gilles'owi Kirouacowi.
482 PSYCHOLOGIA EMOCJI

LITERATURA

Adams, S., Kuebli, J., Boyle, P. A., Fivush, R. (1995). Ekman, P. (1992). An argument for basie emotions'
Gender differences in parent—chiid conversations gnition and Emotion, 6,169-200.
about past emotions: A longitudinal investigation. Ekman, P., Friesen, W. V. (1969). The repertoire of
Sex Roles, 33, 309-323. verbal behavior: Categories, origins, usage, an
Argyle, M. (1986). Rules for social relationships in four cul- ding. Semiotics, 1, 49-98.
tures. Australian Journal of Psychology, 38,309-318. Ekman, P., Friesen, W. V., 0'Sullivan, M., Chan, Aź
Aune, K. S., Buller, D. B„ Aune, R. K. (1996). Display rule coyanni-Tarlatzis, I., Heider, K., Krause,'r' ; ;
development in romantic relationships: Emotion ma- -Compte, W. A., Pitcairn, T., Ricci-Bitti, P.'E., ~
nagement and perceived appropriateness of emo- rer, K., Tomita, M,, Tzavaras, A. (1987). Un'
tions across relationship stages. Human Communi- and cultural differences in the judgements of '
cation Research, 23,115-145. expressions of emotion. Journal of Personality
Averill, J. R. (1997). The emotions: An integrative approach. Social Psychology, 53, 712-717.
W: R. Hogan, J. A. Johnson, S. R. Briggs (red.), Frijda, N. (1986). The emotions. Cambridge, Eng!
Handbook of personality psychology (s. 513-541). Cambridge University Press. 7
San Diego, CA: Academic Press. Frijda, N. H., Kuipers, P., ter Shure, E. (1989). Relatio
Brunei, M. L. (1989). L'empathie en counseling inter-cul- among emotion appraisal and emotional act
turel. Sante Mentale au Ouebec, 14, 81-94. readiness. Journal of Personality and Social Psych
Buck, R. (1984). The communication of emotion. New logy, 57, 212-228. <
York: Guilford Press. Frijda, N., Markam, S., Sato, K„ Wiers, R. (1995). Enj
Buhler, K. (1934). Sprachtheorie. Jena, Germany: Fi- tions and emotion words. W: J. A. Russell, j. - ;
scher. Fernandez-Dols, A. S. R. Manstead, J. C. Wellt
Burkitt, I. (1997). Social relationships and emotions. So- kamp (red.), Everyday conceptions of emot
ciology, 31, 37-55. (s. 121-143). Dordrecht, The Netherlands: Kluwt
Coats, E. J., Feldman, R. S. (1996). Gender differences Frijda, N. H„ Mesąuita, B. (1994). The social roleis 1
in nonverbal correlates of social status. Personality functions of emotions. W: S. Kitayama, H. R. Mail
and Social Psychology Bulletin, 22,1014-1022. (red.), Emotion and culture: Empiricalstudies ofrt
Colvin, C. R„ Vogt, D„ Ickes, W. (1997). Why do friends tual influence (s. 51-87). Washington, DC: Arcie
understand each other better than strangers do? W: can Psychological Association. ,i
W. Ickes (red.), Empathic accuracy (s. 169-193). Gaelick, L., Bodenhausen, G. V., Wyer, R. S. (19.fi
New York: Guilford Press. Emotional communication in close relationsńj
Crawford, J., Kippax, S., Onyx, J., Gault, U., Benton, P. Journal of Personality and Social Psychology."'
(1992). Emotion and gender: Constructing meaning 1246-1265.
from memory. London: Sage. Gallois, C. (1993). The language and commun
Darwin, K. (1959). O wyrazie uczuć u człowieka i zwie- emotion. American Behavioral Scientist, 36,
rząt. Warszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja Gallois, C. (1994). Group membership, social rules;.
w 1872). power: A social psychological perspective on ei
Davis, T. L. (1995). Gender differences in masking nega- tional communication. Journal of Pragmatics<
tive emotions: Ability or motivation? Developmental 301-324.
Psychology, 31, 660-667. Goldschmidt, W. (1997). Nonverbal communication
Deffenbacher, J. L, Oetting, E. R., Lynch, R. S., Morris, culture. W: U. Segerstale, P. Molnar (red.)f Nor
C. D. (1996). The expression of anger and its consequ- bal communication: Where naturę meets.cujk
ences. Behaviour Research and Therapy, 34,575-590. (s. 229-244). Mahwah, NJ: Erlbaum.
Deutsch, F. M. (1990). Status, sex, and smiling: The ef- Gross, J. J., John, O. P. (1995). Facets of emoti|
fect of role on smiling in men and women. Persona- expressivity: Three self-report factors and theirJ
lity and Social Psychology Bulletin, 16, 531-540. relates. Personality and lndividual Differences,
Dovidio, J. F., Brown, C. E., Heltman, K., Ellyson, S. L., 555-568. <
Keating, C. F. (1988). Power displays between wo- Grossmann, K., Fremmer-Bombik, E., Rudolpti,5
men and men in discussion of gender-linked tasks: (1988). Maternal attachment representations as ą
A multichannel study. Journal of Personality and So- ted to patterns of infant-mother attachment and;
cial Psychology, 55, 580-587. ternal acre during the first year. W: R. A. Hin
Dunn, J., Bretherton, I., Munn, P. (1987). Conversations J. Stevenson-Hinde (red.), Relationships withint
about feeling states between mothers and their chil- milies: Mutual influences (s. 241-260). Oxford: C
dren. Developmental Psychology, 23,132-139. rendon Press.
EKSPRESJA EMOCJI W GRUPACH 483

. D R- (1989). Effect of emotion display on social Lutz, C. A. (1990). Engendered emotion: Gender, power,
81' Identification. Social Psychology Ouarterly, 52,10-21. and the rhetoric of emotional control in American
e". „ o r„ Caihan, C. (1995). Emotion norms in inter- discourse. W: C. A. Lutz, L. Abu-Lughod (red.), Lan-
persona! events. Social Psychology Ouarterly, 58, guage and the politics of emotion. Studies in emo-
223-240. tion and social interaction (s. 69-91). Cambridge,
t-.gy M . (1977). Bodypolitics: Power, sexandnon-
England: Cambridge University Press.
x verbal communication. Newark, NJ: Prentice-Hall. MacAndrew, F. T. (1986). A cross-cultural study of reco-
pSS u., Banse, R., Kappas, A. (1995). The intensity of gnition thresholds for facial expressions of emotion.
- facial expression is determined by underlying affec- Journal of Cross-Cultural Psychology, 17,211-224.
tive state and social situation. Journal of Personality Markham, R., Wang, L. (1996). Recognition of emotion
i and Social Psychology, 69, 280-288. by Chinese and Australian children. Journal of Cross-
s-
esS| u,, Blairy, S., Kłeck, R. E. (1997). The relationship -Cultural Psychology, 27, 616-643.
between the intensity of emotional facial expressions Markus, H. R., Kitayama, S. (1991). Culture and the self:
and observers' decoding. Journal of Nonverbal Be- Implications for cognition, emotion, and motivation.
havior,21, 241-257. Psychological Review, 98, 224-253.
;'ess, U., Blairy, S., Kłeck, R. E. (1998). The influence of
Matsumoto, D. (1990). Cultural similarities and differences
3>.- expression intensity, gender, and ethnicity on judg- in display rules. Motivation and Emotion, 14,195-214.
v ments of dominance and affiliation. Tekst złożony do Matsumoto, D. (1991). Cultural influences on facial
jf. druku. expressions of emotions. Southern Communication
"'ochschild, A. (1983). The managed heart. Berkeley: Journal, 56,128-137.
' University of California Press. Matsumoto, D. (1992). American-Japanese differences
Hofstede, G. (1980). Culture's consequences: Intema- in the recognition of universal facial expressions.
k tional differences in work-related values. Beverly Journal of Cross-Cultural Psychology, 23, 72-84.
f. Hills, CA: Sage. Matsumoto, D. (1993). Ethnic differences in affect inten-
Ickes W., Simpson, J. A. (1997). Managing empathic sity, emotion judgments, display rule attitudes, and
accuracy in close relationships. W: W. Ickes (red.), self-reported emotional expression in an American
Empathic accuracy (s. 218-250). New York: Guil- sample. Motmtion and Emotion, 17,107-123.
J- ford Press. Matsumoto, D. (1996). Culture and psychology. Pacific
zard C. E. (1994). Innate and universal facial expres- Grove, CA: Brooksdale.
s'- sions: Evidence from developmental and cross-cul- Matsumoto, D., Assar, M. (1992). The effects of language
tural research. Psychological Bulletin, 775,288-299. on judgments of universal facial expressions of
arniol, R. (1990). Reading people's minds: A transfor- emotion. Journal of Nonverbal Behavior, 16, 85-99.
mation rule model for predicting others' thoughts and Matsumoto, D., Ekman, P. (1989). American-Japanese
l feelings. W: M. P. Zanna (red.), Advances in experi- differences in intensity ratings of facial expressions
mental social psychology (t. 23, s. 211-247). San of emotion. Motmtion and Emotion, 13,143-157.
i- Diego, CA: Academic Press, Matsumoto, D., Kudoh, T. (1993). American-Japanese cul-
emper, T. D. (1990). Social relations and emotions: tural differences in attribution of personality based on
ł A structural approach. W: T. D. Kemper (red.), Research smiles. Journal of Nonverbal Behavior, 17,231-243.
;> agendas in the sociology of emotion (s. 207-237).
Meerum-Terwogt, M., Olthof, T. (1989). Awareness and
Albany: State University of New York Press. self-regulation of emotion in young children. W:
Knudson, B. (1996). Facial expressions of emotion influ- C. Saarni, P. L. Harris (red.), Children's understan-
• ence interpersonal trait inferences. Journal of Non- ding of emotion (s. 209-237). New York: Cambrid-
l verbal Behavior, 20,165-182. ge University Press.
^France, M. (1999). Obligated to smile: The effects of Mesquita, B., Frijda, N. H„ Scherer, K. R. (1997). Culture
•* power and gender on facial expression. W: P. Philip- and emotion. W: J. W. Berry (red.), Handbook of
pot, R. Feldman, E. Coats (red.), The social context cross-cultural psychology: Vol. 2. Basic processes
•• of nonverbal behavior (s. 45-70). Cambridge, En- and human development (s. 254-297). Boston: Al-
s gland: Cambridge University Press. lyn & Bacon.
'"France, M„ Hecht, M. A. (1995). Why smiles generate Pennebaker, J. W., Rime, B„ Blankenship, V. E. (1996).
leniency. Personality and Social Psychology Bulletin, Stereotypes of emotional expressiveness of norther-
27,207-214. ners and southerners: A cross-cultural test of Mon-
fart), A. (1998). Ethnopsychologies: Cultural variations in tesquieu's hypothesis. Journal of Personality and
theories of mind. Psychological Bulletin, 723, 3-32. Social Psychology, 70, 372-380.
Ijitz, C. (1988). Unnatural emotions: Everyday sentiments Pittam, J., Gallois, C, Iwawaki, S., Kroonenberg, P. (1995).
i- on a Micronesian atoli and their challenge to Western Australian and Japanese concepts of expressive behavior.
* theory. Chicago: University of Chicago Press. Journal of Cross-Cultural Psychology, 26,451-413.
484 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Preuschoft, S„ van Hooff, J. A. R. A. M. (1997). The so- Stephan, W. G„ Stephan, C. W., de Vargas, M. c. n
cial function of „smile" and „laughter": Variations Emotional expression in Costa Rica and the
across primate species and societies. W: U. Seger- States. Journal of Cross-Cultural Psycholog
stale, P. Molnar (red.), Nonverbal communication: 147-160.
Where naturę meets culture (s. 171-190). Mahwah, Stoppard, J. M„ Gruchy, C. D. (1993). Gender,
NJ: Erlbaum. and expression of positive emotion. Personality
Reddy, W. M. (1997). Against constructionism: The hi- Social Psychology Bulletin, 19,143-150.
storical ethnography of emotions. Current Anthropo- Suh, E., Diener, E., Oishi, S., Triandis, H. C. (1998).?
logy, 38, 327-351. shifting basis of life satisfaction judgments
Riggio, R. E., Friedman, H. S. (1986). Impression forma- cultures: Emotions versus norms. Journal of
tion: The role of expressive behavior. Journal of Per- nality and Social Psychology, 74,482-493.
sonality and Social Psychology, 50,421-427. Triandis, H. C. (1994). Cultural syndromes and
Russell, J. A. (1991). Culture and the organization of W: S. Kitayama, H. R. Markus (red.), Emotion
emotions. Psychological Bulletin, 110, 426-450. culture: Empirical studies of mutual infl '
Scherer, K. R. (1986). Vocal affect expression: A review (s. 285-306). Washington, DC: American p~
and a model for futurę research. Psychological Bul- gical Association.
letin, 99,143-165. Triandis, H. C., Bontempo, R„ Villareal, M. J., Asai,
Scherer, K. R. (1997a). Profiles of emotion-antecedent Lucca, N. (1988). Individualism and colle
appraisal: Testing theoretical predictions across cul- Cross-cultural perspectives on self-ingroup
tures. Cognition and Emotion, 11,113-150. ships. Journal of Personality and Social Psy
Scherer, K. R. (1997b). The role of culture in emotion- 54, 323-338.
-antecedent appraisal. Journal of Personality and So- Turner, J. H. (1997). The evolution of emotions: The
cial Psychology, 73,902-922. verbal basis of human social organization:
Shaver, P. R„ Wu, S., Schwarz, J. C. (1992). Cross-cultural U. Segerstale, P. Molar (red.), Nowerbal co
similarities and differences in emotion and its repre- cation: Where naturę meets culture (s. 211
sentation: A prototype approach. W: M. S. Clark (red.), Wlahwah, NJ: Erlbaum.
Review of personśity and social psychology: l/b/. 13. Wierzbicka, A. (1995). The relevance of language to
Emotion (s. 175-212). Newbury Park, CA: Sage. study of emotions. Psychological lnquiry, 6,2
Shields, S. A. (1987). Women, men, and the dilemma of Zeman, J., Garber, J. (1996). Display rules for
emotion. W: P. Shaver, C. Kendrick (red.), Sex and sadness, and pain: It depends on who is watc
gender (s. 229-250). Newbury Park, CA: Sage. Child Development, 67, 957-973.
D.

•JĘCIA E M O G I I TEMPERAMENTU

A/ANIE TEMPERAMENTU JAKO


TEMPERAMENT JAKO
UKTU EMOCJONALNEGO

V1ENT EMOCJA KONSTRUKT


| PRZYSTOSOWANIE

TEMPERAMENT I EMOCJA W PROCESIE


{ROZWOJU
EMOCJONALNY -
^^^^BffltfWISjśSsSwJftSSfiS
^IMPLIKACJE PRAKTYCZNE PROBLEMY TEORE-
^WNIOSKI

TYCZNE I PRAKTYCZNE
John E. Bates

[tym rozdziale omawiamy konstrukt tempera-


mentu. Istotą koncepcji temperamentu i osobo-
W! wości są różnice indywidualne dotyczące zjawisk
emocjonalnych. Głównym obiektem uwagi w badaniach
nad temperamentem są emocje, regulacja emocji i ich
rozwój, co ukazał Goldsmith (1993) w rozdziale poświę-
conym temperamentowi w pierwszym wydaniu tego pod-
ręcznika (Lewis i Haviland, 1993). Niniejszy rozdział
skupia się na koncepcjach temperamentu w badaniach
rozwojowych, podobnie jak nadal autorytatywny rozdział
Goldsmitha, ale kładzie większy nacisk na koncepcje
emocji i temperamentu najbardziej istotne dla psycholo-
gii klinicznej dziecka. W rozdziale tym stawiam pytanie:
Czym jest emocja i temperament, jak przyczyniają się
one do wyjaśnienia różnic indywidualnych w przystoso-
waniu dzieci i jakie mają implikacje dla rozwiązywania
praktycznych problemów?
486 PSYCHOLOGIA EMOCJI

w trakcie funkcjonowania układów ciała i o


działujące na te układy oraz geny rea»u|ŁKX, n
POJĘCIA EMOCJI zmiany somatyczne i środowiskowe. \W\si
I TEMPERAMENTU te zjawiska zachodzą nie tylko w czasie ]
również w trakcie procesu rozwojowego.
EMOCJA Trzecią cechą jest to, że owe zjawiska zach
dzą na poziomie poznawczym - znaczną ni -
Pojęcie „emocji" w tym rozdziale, oparte na ziomie zjawisk nerwowych, który w swoisty ^
najbardziej aktualnych definicjach, skupia się sób wykracza poza te zjawiska. To wykracz^
na zjawiskach emocjonalnych na wielu pozio- dotyczy nie tylko informacji, ale również dział
mach, w tym krótkotrwałych zjawiskach, dłu- nia ukierunkowanego z powrotem na emocj
gotrwałych nastrojach i trwałych predyspozy- ich regulacji i reakcji otoczenia. Zjawiska eni
cjach do określonych stanów emocjonalnych. cjonalne mogą mieć charakter poznawczy b'
Opisy stanów emocjonalnych odzwierciedlają świadomej werbalizaq'i. Czwarta cecha jedn
wszystkie poziomy teorii, od procesów bioche- odnosi się do tego, że emocje są często spostr
micznych do układu społecznego (Cole, Mi- gane w kategoriach werbalnie kodowanych zn
chel i Teti, 1994; Eisenberg, 1998; Goldsmith, czeń. Istnieje wiele słów na oznaczenie zja~
1993; Lazarus, 1991; Lewis, 1993; Saarni, emocjonalnych, co wskazuje, że ludzie są nad
Mumme i Campos, 1998). Najczęściej spoty- skłonni do różnicowania emocji. Obserwato
kany pogląd na emocje w literaturze poświę- którymi bywają artyści albo psychologi wic. op
conej psychologii rozwojowej ostatecznie kon- sują wiele sposobów wzbudzania, doświadi
centruje się na społecznych, przystosowaw- nia i wygasania emocji (Lazarus, 1991).
czych funkcjach emocji. Ta wielopoziomowa, Piąta cecha polega na tym, że emocje mtij
funkcjonalistyczna koncepcja emocji, nadzwy- charakter transakcyjny. Zjawiska emoejonaln
czaj zgodna z koncepcją temperamentu zapre- zwykle są elementem relacji społecznych, n
zentowaną w niniejszym rozdziale, jest spójna wet jeśli te relacje zachodzą w przestrzeni
z obowiązującymi od dawna pojęciowymi po- bolicznej. Społeczeństwo i kultura c/esto b
wiązaniami między emocją a temperamentem wają spostrzegane jako odzwierciedlają"
(np. Lewis i Michalson, 1983). i kształtujące cechy emocjonalne ludzi, poni
Zjawiska emocjonalne odznaczają się złożo- waż przynoszą szanse i zagrożenia, a la!'
nym układem cech. Często wymieniane cechy uczą. Klinicyści o orientacji rozwojowej
obejmują, po pierwsze, podstawowe warunki szczególnie zainteresowani tym kształtów?
motywacyjne, które wchodzą w interakcję z pod- niem. Jedna rodzina na przykład uczy, że ob
nietami środowiskowymi w celu wywołania zja- za wymaga agresywnej zemsty, inna natomi t
wisk emocjonalnych. Te warunki są podstawowe - że obrazę słowną powinno się zlekceważ|
w tym sensie, że pojawiają się bez umiejętności Uważa się, iż rodziny i rówieśnicy wywiera
słownych czy samoświadomości, jak dowodzą wpływ na wartości i dostarczają wzorców e1
badania nad bardzo małymi dziećmi (Gold- presji i regulacji emocji (np. Katz i Gottm
smith, 1993) i bardzo młodymi szczurami (Blass, 1997; Mize i Pettit, 1997).
1992). Należą do nich takie zjawiska, jak skłon- Szósty i ostatni aspekt emocji dotyczy te
ność do dominacji, złość odczuwana w wyniku że ludzie są często aktywnymi sprawca
niepowodzenia, ciążenie ku innym ludziom lub w kształtowaniu efektywnego środowiska';'
przykrość związana z rozstaniem. Drugą cechą w dobieraniu bodźców emocjonalnych, z któ
emocji jest to, że emocje są zjawiskami zacho- mi wchodzą w interakcje. Dokonują tych wyb
dzącymi w fizycznym podłożu mózgu - rządzo- rów za pośrednictwem bardzo podstawowy"
nymi wszystkimi znanymi i nieznanymi prawami nierefleksyjnych procesów motywacji i uw^
rzeczywistości materialnej, obejmującymi wyła- (Patterson i Newman, 1992; Rothbart i Ba *
dowania neuronalne o określonym czasie i loka- 1998), jak również poprzez świadome wybo..
lizacji, substancje neurochemiczne współdziała- (Maslow, 1968). Klinicyści znają ludzi, któ.
jące z tkanką mózgową, geny pobudzane nawykowo wzmacniają reakcje stresowe, inte
TEMPERAMENT JAKO KONSTRUKT EMOCJONALNY 487

^je skupiając się na myślach budzących nega- Nieciągłość w zakresie osobowości spotyka
Ł emoq'e i pomijając pozytywne elementy się chyba rzadziej niż ciągłość, ale bywa ona
L u a c j i ( K r a m e r , 1993). Istnieje wiele tradycyj- nie mniej interesująca. Teoretycznie wywodzi
-rh metod wzbudzania i hamowania emocji się z wielu źródeł. Pewne przejawy nieciągło-
(a przykład upomnienia, poszukiwanie przy- ści świadczą o celowej zmianie. Na przykład
\ j alkohol, odwoływanie się do Boga, sztuka - odkrywcze dziecko uczy się modyfikować
^y wymienić najważniejsze). Wybory są też po- skłonność do zbliżania się, ażeby osiągnąć
dejmowane na poziomie społecznym - na przy- sukces społeczny. W coraz większym stopniu
kład społeczeństwo decyduje, czy i jak kształto- są również dostępne nietradycyjne metody, ta-
wać uwarunkowania pewnych stylów przystoso- kie jak interwencje kliniczne. Interwencje
wania, zwłaszcza reakcji nieprzystosowawczych, opierają się na coraz bardziej precyzyjnej wie-
takich jak agresja i depresja, stanowiących dwie dzy o układzie nerwowym i o specyficznych ce-
szczególnie istotne siły ludzkiej natury. Wybory chach motywacyjnych oraz samoregulacyj-
indywidualne stanowią wyzwanie dla badań na- nych, wiążących się z kategoriami diagnostycz-
wowych, ponieważ często trudno je wyjaśnić na- nymi (np. Julien, 1995). Oprócz interwencji
vpet po fakcie, a jeszcze trudniej przewidzieć biologicznych istnieją też interwencje psycho-
g,priori. W rzeczywistości jednak - pomimo wie- społeczne, o potwierdzonej empirycznie sku-
lu możliwości zmian - osobowość i przystosowa- teczności, ukierunkowane na systemy regula-
nie wykazują w świetle badań znaczny stopień cyjne zarówno w dziecku, jak i w jego środowi-
ciągłości (np. Caspi, 1998). Z drugiej strony na- sku; oddziałują one za pośrednictwem
tomiast środowisko niekiedy ulega zmianie, słownych/poznawczych pouczeń oraz nagród,
ą,wraz z nim motywacje i nastawienia samoregu- braku nagród, a także kar (np. Fleishman, Hor-
lacyjne ludzi. Ciągłość i zmiana to zasadniczo ne i Arthur, 1983; Hembree-Kigin i McNeil,
dwa sposoby ujmowania tego samego tematu. 1995). Te metody nie zaprzeczają tempera-
?• Jak w ramach osobowości pojawia się cią- mentowi, ale nie skupiają się na nim. Inter-
głość? Odkrycia dotyczące ciągłości odzwiercie- wencje psychospołeczne koncentrujące się na
dlają ciągłość czynników biologicznych, kulturo- pomiarach wzorców emocji, wzorców regula-
wych i społecznych, jak również psychologicz- cji emocji i temperamentu wciąż pozostają
nych. W wielu wypadkach można wskazać na w stadium eksperymentów. Omówimy je po
przystosowawczą wartość różnych stylów zacho- dalszym przedstawieniu emocji i tempera-
wania, bez względu na to, czy do przystosowania mentu oraz ich roli w rozwoju.
clochodzi poprzez asymilację środowiska, czy
W rozważaniu ogólnego konstruktu emo-
p z e z akomodację. Pojawiające się w wyniku te-
cjonalnego warto wziąć pod uwagę oczywisty
gp.zachowania zwykle ulegają utrwaleniu. Tak
fakt, że badanie emocji posługuje się kon-
jak w sferze kultury (Fischer, 1989 - zob.
struktami hipotetycznymi. Konstrukty emo-
Uwłaszcza s. 896), ciągłość w osobowości czy
cjonalne próbują uchwycić mierzalny aspekt
przystosowaniu dziecka nie polega na zastoju,
bardzo złożonych zjawisk i w rezultacie - miej-
ale obejmuje wiele zdarzeń (Caspi, 1998). Kul-
my nadzieję - dać podstawy efektywnej dzie-
tury i subkultury oraz układy rodzinne bezpo-
dzinie nauki. Ogólny konstrukt „emocji" to
średnio kształtują sposoby interpretacji i eks-
pojęcie-parasol. Specyficzne emocje mają tak-
presji emocjonalnej, a przy tym w sposób celo-
że cechy pojęciowe, które łączą je w kategorię
wy modyfikują cechy indywidualne. Cechy
emocji, ale najważniejsza praca naukowa
fenotypu dziecka, takie jak negatywny afekt,
i praktyczna odbywa się na poziomie pojęć
w z b u d z a j ą uczucia innych (na przykład wzajem-
bardziej specyficznych emocji. Te uwagi doty-
)ą,negatywność), które w pełni ujawniają pre-
czą też temperamentu (Bates, 1989b; Roth-
dyspozycje dziecka. Podobnie dzieci wybierają
bart i Bates, 1998).
fcodowiska zgodne z ich cechami przystoso-
wawczymi, jak w wypadku bardzo aktywnej Listy podstawowych emocji zwykle obej-
^nieustraszonej fizycznie osoby, która wybiera mują emocje pozytywne, klasyfikowane jako
Wymagające wigoru, niebezpieczne działania. zadowolenie i radość, oraz emocje negatywne,
klasyfikowane jako zmartwienie, wstręt, złość,
488 PSYCHOLOGIA EMOCJI

strach i smutek (Lewis, 1993). Do emocji pod- tu „osobowości". Najczęściej cytowaną ró


stawowych, ale chyba odrębnych pojęciowo od między temperamentem a osobowością jest
kategorii emocji pozytywnych i negatywnych, że osobowość obejmuje skłonności do bar^
należą zainteresowanie i zdziwienie. Podstawo- rozwojowo zaawansowanych i złożonych
we emocje pojawiają się w wyniku rozwoju ner- nów, takich jak uczucia estetyczne f
wowego i poznawczego w pierwszych ośmiu 1991), jak również poznawczo-słownych.
miesiącach niemowlęctwa; negatywne emocje bów regulacji emocji, takich jak cele, w
ulegają dalszemu różnicowaniu w trakcie na- i reakcje wyuczone. Pomimo uznawania tej i
stępnych kilku lat, dzięki rozwojowi nerwowe- finicji istnieją dowody, że różnice w ten
mu i poznawczemu, co prowadzi do ukształto- wczesnego rozwoju zaawansowanych emocji
wania emocji związanych z uwrażliwieniem na przynajmniej częściowo związane z cechą etn
siebie, takich jak wstyd, duma i poczucie winy cji podstawowej. Lewis i Ramsay (1997) ud
(Lewis, 1993; Nelson, 1994). Podstawowe emo- wodnili, że niemowlęta, które w wieku sz
cje wiążą się w złożony sposób ze specyficznymi miesięcy reagowały silnym niepokojem n
strukturami nerwowymi, w tym z układami wy- szczepienia, w wieku osiemnastu miesięcy i
krywania bodźców nagradzających i zbliżania kazywały większe prawdopodobieństwo
się do nich, układami więzi społecznych, ukła- wienia się samoświadomości, stanowiącej jeden
dami reagowania walką lub ucieczką na bezwa- z warunków emocji związanych z uwrażliwić/
runkowe bodźce bólu i frustracji, układami wy- niem na siebie, takich jak wstyd.
krywania warunkowych sygnałów zagrożenia Jedna z dyskusji na temat definicji dotyc
lub niegratyfikującego i hamującego zachowa- ła tego momentu w rozwoju, w którym musi s
nia oraz układami regulowania automatyczne- pojawić cecha temperamentalna, ażeby :
go i wykonawczego skupiania uwagi (Rothbart, takie właśnie miano. Niektórzy twierdzili,
Derryberry i Posner, 1994; Rothbart i Bates, cecha ta musi być obecna przy narodzinach, 1
1998). Różnice indywidualne w tych układach uniknąć pojęciowego zamętu związanegó
stanowią neuronalne podłoże temperamentu. z ewentualnymi wpływami środowiskowymi*
Natomiast różnice indywidualne we wzorcach Ponieważ jednak wpływy środowiskowe przy-
zachowania emocjonalnego w istotny sposób puszczalnie są obecne przed narodzinami;
uczestniczą w procesie przystosowania. a wpływy biologiczne mogą się ujawiik n.i poz
niej szych etapach rozwoju, to nie ma podstaw?
by do kategorii temperamentu zaliczyć wyłącz
nie cechy pojawiające się we wczesnym nie'
TEMPERAMENT mowlęctwie. Mogą one bowiem pojawić
Zgodnie z najbardziej podstawową definicją dość późno w rozwoju, ale mimo to spełniać i
„temperament" to układ biologicznie uwarun- ne kryteria dopasowania do kategorii tempera-
kowanych, wcześnie pojawiających się i względ- mentu, takie jak zawieranie implikacji dla funt
nie trwałych różnic indywidualnych w reaktyw- cjonowania emocjonalnego, względna trwało
i silne uwarunkowania biologiczne. Goldsmith
ności na bodźce i samoregułacji tej reaktywno-
(1993) twierdzi, że temperament powinien za
ści (Rothbart i Bates, 1998). Jak wskazał
chowywać wysoką trwałość tylko między okre
Goldsmith (1993), emocje najbardziej istotne
sami biobehawioralnych przemian io/wo|0-
dla konstruktu temperamentu to bardziej
wych. Można przyjąć, że temperament l-iko la-
„podstawowe" rodzaje reakcji emocjonalnych
ki podlega rozwojowi, ponieważ powMa|.i nowe
(takie jak kategorie emocji zaklasyfikowane ja-
systemy kontroli, a temperament wchodzi w in'
ko strach, radość lub złość), w przeciwieństwie
terakcje z otoczeniem (Rothbart i Bates, 1998).'
do bardziej „zaawansowanych" emocji (takich
Cechy, które większość teoretyków uznałaby /a
jak poczucie winy). Aspektami temperamentu temperament, to cechy względnie podstaw"
są również intensywność emocji, wrażliwość na wych emocji i regulacji emocji. Istnieją pewn"
środowiskowe czynniki wyzwalające i łatwość dowody, że podstawowe emocje i cechy,
wygasania. Cechy emocji, oparte częściowo na jak złość, strach, wstręt, uwaga dowolna, rade
temperamencie, to główne składniki konstruk-
TEMPERAMENT JAKO KONSTRUKT EMOCJONALNY 489

• h\ć może miłość, pojawiają się wcześnie, z interakcjami w świecie; (2) z procesami re-
li akcie pierwszych sześciu miesięcy, chociaż gulacyjnymi, zarówno w obrębie samej jed-
I w ne cechy regulacyjne ujawniają się później nostki, jak i na forum społecznym; i (3) z mo-
(Nelson, 1994; Rothbart i Bates, 1998). tywacjami, zarówno formułowanymi werbalnie,
Inny spór dotyczy tego, jak trwała powinna jak i niewerbalnymi. Te pojęciowe korelaty
hu cecha, by można ją było uznać za tempera- emocji są niewątpliwie wzajemnie ze sobą po-
nii_ ntalną. Częściowej odpowiedzi udziela
wiązane. Rycina 25.1 przedstawia wybrany po-
uw/(,lędnienie poziomu, na którym ujmujemy
rządek dotyczący pojęciowej bliskości kon-
temperament (Bates, 1989b; Goldsmith, 1993; struktów.
Rothbart i Bates, 1998). Na powierzchownym Emocje odgrywają kluczową rolę w działa-
po/iomie cech behawioralnych - takim jak niach psychicznych i motorycznych. Motywa-
s k ł o n n o ś ć do zahamowania w nowych sytu- cje, to znaczy określone potrzeby i cele, wpły-
diiach - musi dochodzić do zmiany jako specy- wają na zjawiska emocjonalne i prawdopo-
fic/nego dla gatunku realizowania własnego dobnie ulegają też wpływowi wydarzeń. Cechy
potencjału, ale też jako rezultatu doświadczenia motywacyjne wywierają również wpływ na
/suowego. Na poziomie układu nerwowego działania w bezpośredni sposób, tak jak w wy-
nieustannie zachodzą małe zmiany. Pojawiają padku działań względnie instynktowych lub
sic w nim również duże zmiany, lecz prawdopo- wysoce abstrakcyjnych działań poznawczych,
dobnie w wolniejszym tempie niż zmiany w fe- dążących do celów pod nieobecność wyraź-
notypie behawioralnym, będące wynikiem nych reakcji emocjonalnych. Jednak zjawiska
zmian w którymkolwiek z wielu układów ner- emocjonalne przypuszczalnie pośredniczą
wów o-poznawczych. Wreszcie, dochodzi do w wielu, jeśli nie w większości stanów motywa-
zmian na poziomie genetycznym (Gottlieb, cyjnych. Na przykład Rusting i Larsen (1998)
J992), ale przypuszczalnie są one jeszcze rzad- twierdzą, że układy skojarzeń cechuje zróżni-
sze (Bates, I989b; Rothbart i Bates, 1998). Do- cowane bogactwo, zgodnie z podstawową oso-
tychczas w behawioralnych fenotypach tempe- bowością człowieka. Wykazali oni, że taka ce-
lamentu i osobowości stwierdzono średni po- cha osobowości, jak ekstrawersja, była silniej
ziom ciągłości. W tym celu posłużono się nie powiązana z wynikami w teście uzupełniania
tylko pomiarami spostrzegania siebie i innych, słów, w badaniu czasu reakcji i w zadaniach
ale lównież laboratoryjnymi oraz innymi obiek- dotyczących przypominania, kiedy bodźce
tyw nymi metodami mierzenia stylu przystoso- miały wartość pozytywną, natomiast neuro-
wania (Caspi, 1998; Goldsmith, 1993; Kagan, tyczność była silniej związana z wykonywa-
1 9 9 8 ; Rothbart i Bates, 1998). Dane dotyczące niem zadań, kiedy bodźce były negatywne. Ce-
oiganizacji i ciągłości, leżących ewentualnie chy regulacyjne - czy to świadome, czy nie-
u podstaw wzorców nerwowych, nie są wystar- świadome - w podobny sposób oddziałują na
czające, by można było obecnie wyciągać wnio- zjawiska emocjonalne, a przy tym bezpośred-
ski w tej kwestii (Fahrenberg, 1991). nio wpływają na aktywność psychiczną lub
motoryczną. Cechy regulacyjne obejmują nie
tylko podstawowe procesy nerwowe i poznaw-
cze, takie jak ukierunkowanie uwagi, ale też
UJMOWANIE TEMPERAMENTU bardziej zaawansowane procesy nerwowe i po-
znawcze, takie jak wykonawcza kontrola uwa-
JAKO KONSTRUKTU gi (Rothbart i in., 1994), oraz bardziej złożone,
zapośredniczone werbalnie zjawiska, takie jak
EMOCJONALNEGO świadome przypominanie sobie - by uwzględ-
nić alternatywne reakcje (czasami uczymy tej
techniki impulsywne dzieci). Innym przykła-
Należy uznać, że emocje podsumowują poję- dem regulacji werbalnej jest regulacja za po-
ciowo wiele aspektów życia człowieka. Emocje średnictwem słownej koncepcji celu - na przy-
ia powiązane wzajemnymi związkami przyczy-
kład Higgins; (1997) dokonuje rozróżnienia
nowymi, lub przynajmniej skorelowane (1)
490 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Oddziaływania społeczno-osobowościowe

Pojęciowy sch
temperamentu "ł
jako konstruktu
emocjonalnego.

RYCINA 25.1

pomiędzy „nastawieniem na zachętę", kiedy wywierają wpływ na emocje i działania.. Njg


celem jest zyskanie czegoś, a „nastawieniem przykład osiągnięcie celu może zreduko
na prewencję", kiedy się czegoś unika (rozróż- pewne bezpośrednie aspekty motywacji do (
nienie to znajduje wyraz w wynikach wykony- lu i jednocześnie zwiększyć prawdopodobień
wanych zadań). stwo procesów regulacyjnych (takich jak sti
Rycina 25.1 pomija drogę oddziaływania tegie poznawczo-behawioralne), które wzmaci
między konstruktami motywacji a regulacji, niają przyszłe dążenia do celu.
ponieważ jest prawdopodobne, że w relacjach Temperament wpasowuje się w ramy emor
tych najczęściej pośredniczą zjawiska emocjo- cji w następujący sposób: predyspozycje tem»1
nalne. Mimo to mogą istnieć pewne bezpo- peramentalne, takie jak tendencja do niepo-
średnie powiązania - w gruncie rzeczy określo- koju w nowych sytuacjach, łatwego popadania,
ne nastawienia regulacyjne mogą same w sobie w zmartwienie lub silnego pociągu do poten-;
stanowić motywację, jak w sformułowanej cjalnej władzy, stanowią podstawę różnic indy-;
przez Higginsa (1977) koncepcji nastawienia widualnych dotyczących konstruktów motywa-
na zachętę versus nastawienia na prewencję. cji i regulacji. Te różnice przejawiają się w m- j
Wpływy środowiskowe prawdopodobnie dywidualnym zróżnicowaniu w zakresie
najbardziej bezpośrednio oddziałują na zjawi- emocji i - ostatecznie - w działaniach poznam
ska motywacyjne i regulacyjne, które z kolei czych i behawioralnych. Ażeby pełniej ukazać;
TEMPERAMENT JAKO KONSTRUKT EMOCJONALNY 491

tSlę temperamentu w odniesieniu do różnic zwłaszcza gdy są to cechy pozytywnej emocjo-


emocjonalnych, rycina 25.1 musiałaby przed- nalności, takie jak skłonność do radości
awniać idealnie specyficzne emocje sklasyfiko- (Goldsmith, Buss i Lemeiy, 1997). Niektóre
wane zgodnie z pozytywnymi i negatywnymi spośród cech osobowości prawdopodobnie
wartościami, jak również rozwojowo pierwot- kształtują się pod wpływem indywidualnych
ne j zaawansowane emocje specyficzne. Pre- oddziaływań środowiskowych, takich jak od-
dyspozycje temperamentalne oraz cechy moty- mienne traktowanie przez rodziców lub różne
wacji i regulacji można by idealnie zaprezento- grupy rówieśnicze (Caspi, 1998). Geny kodują
wać w zróżnicowany sposób, odzwierciedlający poszczególne białka, które wpływają na praw-
zróżnicowanie konstruktów emocjonalnych. dopodobieństwo pojawienia się struktur i pro-
(Ibecnie istnieje pewna zbieżność w badaniach cesów nerwowych (Plomin i Saudino, 1994;
osobowości, dotycząca „Wielkiej Trójki" lub Rothbart i Bates, 1998). Stosunkowo niewiele
„Wielkiej Piątki", to znaczy siatki pojęciowej wiadomo na temat procesów przekładających
wymiarów różnic indywidualnych. Taka siatka kod genetyczny na konkretne zjawiska nerwo-
zawsze obejmuje wymiary reprezentujące po- we i na osobowość, ale przed tego rodzaju wie-
zytywną emocjonalność i podejście; negatywną, dzą otwierają się fascynujące perspektywy. Na
lekową emocjonalność; oraz główne aspekty przykład potwierdzono istnienie określonego
samoregulacji (Zuckerman, Kuhlman, Joire- genu dla specyficznego receptora dopaminer-
man, Teta i Kraft, 1993). Te cechy funkcjono- gicznego, związanego z różnicami indywidual-
wania wiązano z leżącymi u ich podstaw syste- nymi w orientacyjnych reakcjach P3 w elektro-
mami nerwowymi, takimi jak system nastawie- encefalogramie (EEG; Boomsma, Anokhin
nia behawioralnego (behavioral approach system i de Geus, 1997), jak również genu dla innego
- BAS) postulowany przez Graya (1993), sys- rodzaju receptora dopaminergicznego, związa-
tem hamowania behawioralnego (behavioral nego z poszukiwaniem nowości i zażywaniem
inhibition system BIS) i wcześniejszy system narkotyków (Hamer, 1997; Rose, 1995).
uwagi, służący wykonawczej kontroli uwagi
(ltothbart i in., 1994). Caspi (1998) przedsta-
wia przemyślany schemat teoretycznych po-
wiązań miedzy wymiarami temperamentu NEURONALNE POZIOMY TEMPERAMENTU
a Wielką Piątką - na przykład ujmuje ekstra-
Teoretycznie konfiguracje struktur nerwo-
wersję jako wywodzącą się głównie z poziomu
aktywności/energii i pozytywnej emocjonalno- wych - zagęszczenie synaps, liczba różnego ro-
ści> ugodowość natomiast jako wywodzącą się dzaju komórek wytwarzających neuroprzekaź-
z pozytywnej emocjonalności i stałości uwagi. niki - wywierają wpływ na charakterystyczne
W idealnym schemacie należałoby też odwzo- reakcje jednostki. Reakcje te zależą od ilości
rować wielorakie poziomy konstruktów tem- wytwarzanych neuroprzekaźników; od synaps
peramentu i emocji, od genetycznego do spo- i określonej lokalizacji oraz częstości impul-
łecznego. sów nerwowych; a także od prawdopodobień-
stwa określonych stanów końcowych w zakre-
sie motywacji, emocji, aktów poznawczych,
działań samoregulacyjnych i zachowania
GENETYCZNE POZIOMY TEMPERAMENTU (Dahl, 1996; Fox, 1994; Schore, 1996). Na
przykład dzieci, których mózgi wykazują asy-
Na najgłębszych poziomach predyspozycje metrycznie większą aktywację w prawym niż
temperamentalne łączą się z dziedziczeniem w lewym płacie czołowym, przejawiają wysoki
genetycznym. Badania przekonująco wykaza- poziom negatywnych emocji i zahamowania,
ły , że podobieństwo osobowości krewnych jest podczas gdy te, które wykazują odwrotną asy-
bardziej funkcją wspólnych genów niż wspól- metrię (większą aktywację w lewej półkuli),
nego środowiska; jednakże pewne cechy zali- przejawiają bardziej pozytywne i przyjazne
czane do temperamentu mogą też ulegać emocje oraz działania (Fox, 1994). Istnieją in-
wpływom wspólnych właściwości środowiska, ne systemy nerwowe zachowujące dynamiczną
492 PSYCHOLOGIA EMOCJI

równowagę w kształtowaniu przystosowania sowaniem na jednym wymiarze w określon


do świata, szczególnie BAS i BIS (Gray, 1993), punkcie czasowym, ale też konfiguracj
oraz współczulna i przywspółczulna część auto- przystosowań społecznych, ich wzorcami tr
nomicznego układu nerwowego (Schore, 1996; łości w trakcie rozwoju, a także ich przewi
omówienie innych systemów nerwowych w od- wanymi zmianami. Głównymi przykładami
niesieniu do specyficznych wymiarów tempe- problemy internalizacyjne, takie jak zab
ramentu zob. w: Bates i Wachs, 1994; oraz Ro- nia lękowe i wycofanie społeczne, oraz j
thbart i Bates, 1998). my eksternalizacyjne, takie jak agresy
i konflikt z autorytetem. Pod względem i
ciowym - a w pewnym stopniu również i
FENOTYPOWE POZIOMY TEMPERAMENTU rycznym - problemy te są odrębne. Czy'
uszeregowane na wymiarach, czy przypo
Na poziomie obserwowalnych wzorców zacho- kowane diagnozie, cechy przystosowania
wania fenotypy temperamentu muszą od- nostki często wykazują dziedziczność gene "
zwierciedlać nie tylko genotypy motywacyjne ną i znaczą spójność w czasie (Caspi, 1998), j
i regulacyjne, ale też możliwości i zagrożenia gdyby podstawowa osobowość kształtów
płynące ze środowiska oraz rozwojowe kształ- przebieg życia jednostki. Tymczasem w rz
towanie reaktywności i samoregulacji. Skom- wistości oddziałuje tu wiele osobowości, na
plikowany ruch wewnętrzny emocji i ich ukła- żących do członków rodziny, innych opie'
dów regulacyjnych służy funkcji przystoso- nów i rówieśników. Samo przystosowanie '
wawczej w relacjach społecznych. Większość zatem pojęciem względnym.
ludzi została obdarzona średnimi umiejętno-
Czy wobec tego ma sens odrębne poj
ściami przystosowania społecznego. Aby po-
stylu przystosowania, uwarunkowanego
zostać w swoich grupach, muszą oni reagować
bowościowo? Można by odpowiedzieć „nr
na potrzeby społeczne i utrzymywać ekspresję wskazując na liczne przykłady jakości
afektywną na stałym poziomie - jej intensyw- zróżnicowanego przystosowania w odmi
ność oraz częstość nie może być zbyt wysoka nych warunkach, takich jak dom i szkoła, •
ani zbyt niska, a ponadto ekspresja powinna nieważ obserwuje się na ogół mały stopi"
być spójna z procesami społecznymi. Ludzie zgodności między doniesieniami rodziców i
przejawiają pozytywny afekt i domagają się uczycieli (Achenbach, 1991). Można je
pewnej władzy, ale kiedy zachowania związa- odpowiedzieć „tak", jeśli oczekujemy śre
ne ze zbliżaniem się stają się zbyt ryzykowne, ogólnej spójności i godzimy się z odrębno
hamują oni skłonności asertywne za pośred- mi zachowania, związanymi z ograniczę
nictwem negatywnych emocji, takich jak lęk, sytuacyjnymi i z różnicami indywidualn
lub świadomej kontroli zachowania. Określo- pod względem zdolności do samoregulacji.
na równowaga uzyskana przez jednostkę, bę- nieje coraz więcej dowodów, że cechy ten
dąca skutkiem wpływów temperamentu i spe- ramentu mierzone we wczesnym dzieciństw
cyficznych wymagań środowiska, kształtuje pozwalają w pewnym stopniu przewidzi,
trwałość ról społecznych, a w rezultacie przy- przystosowanie w latach późniejszych (Ba
stosowanie jednostki. 1989a; Caspi, 1998; Rothbart i Bates, 1"
Shaw, Owens, Vondra, Keenan i Winsl,
1996). Co więcej, zgodnie z pojęciem styl
przystosowania specyficzne wymiary tempe
TEMPERAMENT, EMOCJA mentu pozwalają przewidzieć specyficzne
I PRZYSTOSOWANIE miary przystosowania. Ogólna negatywn
emocjonalność zapowiada problemy zarć
z uwewnętrznianiem, jak z uzewnętrznianie
ale łęk przed nowością sugeruje raczej prob
W rozdziale tym akcentujemy pojęcie „stylu my z uwewnętrznianiem niż z uzewnę
przystosowania" (Bates, w druku), które od- niem, a wczesny opór przed kontrolą lub
zwierciedla zainteresowanie nie tylko przysto-
TEMPERAMENT JAKO KONSTRUKT EMOCJONALNY 493

.. a kontrola hamowania - raczej problemy malna skłonności do tworzenia serdecznych więzi.


, 'ewnętrznianiem niż z uwewnętrznianiem Rodzina kochała Michaela, pobłażała mu i pomimo
Z ll/ : inno. v m n o .
(Bates, ]989a; Caspi, 1998; Kagan, 1998; Ko- wielu prób wprowadzenia dyscypliny przez wiele lat
cJnnska, Murray i Coy, 1997; Rothbart i Bates, pozwalała mu w różnym stopniu dominować. Tym-
199S). Pomimo tego postępu istnieją duże nie- czasem chłopiec często nie wykazywał wobec rodzi-
„ 0( j n ości w przystosowaniu, których nie wyja- ny autentycznej serdeczności ani delikatności i nie-
rzadko bywał przykry. Jak należało się spodziewać,

m
śniaj różnice temperamentu, a zjawisko zróż-
nicowanego przystosowania w odmiennych stawiał silny opór wobec wzrastających wysiłków ro-
w a r u n k a c h to wyzwanie, które badacze tempe-
dziców, by skłonić go do współpracy, choć często
reagował na pozytywne zachęty, takie jak nowa gra
ramentu dopiero zaczynają podejmować
wideo. W szkole natomiast, gdzie był traktowany
(Wachs, 1992).
z bardziej bezstronną surowością - niepozbawioną
Jedną z odpowiedzi na to wyzwanie mo-
jednak pozytywnego nastawienia - jego zachowanie
głoby być stwierdzenie, że temperamentalne
nie nastręczało większych problemów. Miał trudności
podłoże stylu przystosowania przejawia się
w czytaniu, ale dzięki skłonnościom rywaiizacyjnym
inaczej w różnych miejscach, ale powinno ist-
podjął wysiłki doskonalenia swoich umiejętności. Na-
nieć uzasadnienie dla różnicy w tych przeja-
uczyciele traktowali go raczej jako niedojrzałego niż
wach. Przyjrzyjmy się na przykład przypadko-
agresywnego. Reagowali na jego wybuchy i częst-
wi pewnego chłopca, podobnemu do kilku sze, łagodniejsze formy oporu z pełną spokoju siłą.
przypadków, z jakimi pracowałem. Te wybuchy spotykały się z karą społeczną i brakiem
rp
nagród ze strony rówieśników.
. ' 1v Wzorzec przystosowania Michaela w obecności ro-
-V dziców polega) - od czasów niemowlęctwa - na bar-
dziej lub mniej ciągłym wysiłku zmierzającym do Przytoczone obserwacje kliniczne są zgodne
osiągnięcia dominacji nad innymi ludźmi oraz na po- ze sformułowaniami teoretycznymi dotyczący-
v dejmowanych (z najlepszymi intencjami) próbach mi współzależności między temperamentem
• udaremnienia ich wysiłków, zmierzających z kolei do a socjalizującym środowiskiem (Bates i in.,
zdominowania jego osoby. W szkole natomiast chło- 1994). Jednakże taki szczegółowy profil stylu
piec wykazywał dostateczną (choć nie wyjątkową) przystosowania nie został jeszcze zweryfiko-
$ uległość wobec dorosłych i pewien dystans wobec wany empirycznie w badaniach podłużnych.
•r- rówieśników. Jakie było prawdopodobne podłoże Kliniczne notatki stanowią punkt wyjścia do
i. temperamentalne? Jeden aspekt polegał na silnych badań - nic więcej. Można interpretować wie-
f- skłonnościach do dominacji i poszukiwania nagród, le innych procesów współzależności między
co można by również scharakteryzować jako dążenie temperamentem a środowiskiem w odniesie-
1 t do władzy i podejście behawioralne. Ujawniało się to niu do różnorodnych stylów przystosowania.
Ł w wielu sytuacjach domowych i sportowych. Z mo- Niektóre dzieci wykazują stosunkowo dobre
£ tywacją do zbliżania się wiązały się także trudności przystosowanie w domu, ale nie w szkole; nie-
dotyczące zmiany nastawień motywacyjnych w reak- którzy rodzice powodują stresy, a inni są nie-
cji na sprzężenie zwrotne ze środowiskiem. Drugim

W
konsekwentni i drażliwi; pewne grupy rówie-
aspektem byt wysoki poziom ogólnego pobudzenia, śnicze są elastyczne i przebaczające, podczas
który wzmacniał motywacje, co mogłoby wyjaśniać gdy inne - sztywne i odrzucające. Czy dzieci,
W i skłonności chłopca do wybuchów nagłej i silnej zło- które wykazują odmienne profile przystosowa-
K ści, kiedy zablokowaniu ulegały działania związane ze
zbliżaniem się. Trzecim byt pełen niepokoju stan przy-
nia w trakcie wielu lat rozwoju, przejawiają
• P -;
W
1
trwałe różnice dotyczące innych empirycznych
<f krości w obliczu nowych wymagań związanych
elementów środowiska społecznego i osobowo-
z przystosowaniem, również wzmacniany przez ogól-
• 1 ści? Jakkolwiek wiele dzieci ujawnia względnie
ną pobudliwość. Ten ostatni stan stwarzał problemy,
stabilne przystosowanie, dosyć liczna ich grupa
ale świadczył też o tym, że Michael odznaczał się
wykazuje poprawę, zwłaszcza w środkowym
pewną zdolnością do reagowania niepokojem na ką-
okresie dzieciństwa, a zachowanie niektórych
ty społeczne. Czwarty, chociaż najsłabiej obserwo-
dzieci ulega pogorszeniu wraz z wiekiem.
walny klinicznie aspekt polegał na mniejszej niż nor-
Zgodnie z ostatnimi wynikami dosyć rozle-
494 PSYCHOLOGIA EMOCJI

głych, przeprowadzonych w wielu miejscach źródeł informacji o cechach dzieci, jak i p 0n jf


badań istotna, choć mata część zmian wiązała dzy nimi, w krótszych i dłuższych przedział
się z mierzalnymi cechami, takimi jak płeć czasowych; jednakże tłumaczą one tylko r
i rodzicielstwo (McFadyen-Ketchum, Bates, część wariancji wyników. Jednym ze sposob
Dodge i Pettit, 1996), charakter otoczenia są- wyjaśnienia pozostałej części wariancji moii
siedzkiego (Beyers, Bates, Dodge i Pettit, by być uwzględnienie środowiskowego konti
1999; Pettit, Bates, Dodge i Meece, 1999) oraz stu temperamentu. Z perspektywy kliniczne
status grupy etnicznej (Keiley, Bates, Dodge jak wskazali Thomas, Chess i Birch (1968) o|j
i Pettit, w druku). Najistotniejsze jest jednak inni - cechy temperamentu zyskują sens jeć
pytanie: Jakie są temperamentalne i emocjo- nie w relacjach ze środowiskiem.
nalne elementy stylu przystosowania? Wiele badań skupiło się na bezpośre
wpływach środowiska. Przykładem podsti
wego środowiska jest rodzina, a zwłaszcza' i
dzice. Różnice w relacjach rodzic-dzie
TEMPERAMENT I EMOCJA które można umiejscowić na wymiarach j
tywnego zaangażowania i władzy/kontró
W PROCESIE ROZWOJU wskazują na różnice w cechach podniety w c
niesieniu do różnych emocji. Na przykład i
Emocję i regulację emocji należy traktować ja- cechowane złością, restrykcyjne rodzicielst
ko element styczności człowieka ze światem - wzbudza silniejszy afekt negatywny niż ro
integralną część naszego układu sterowania. cielstwo oparte na zachętach. Jakie specyfic
Teoretycznie ten układ jest głównym elemen- ne czynniki środowiskowe mogą wywier
tem bardzo złożonego konstruktu indywidual- bezpośredni wpływ na emocje, regulać
nego przystosowania. Cole i współpracownicy i przystosowanie?
(1994) twierdzą, że „wszystkim rodzajom psy- Nacechowane ciepłem wychowanie <
chopatologii towarzyszą objawy rozregulowa- wa szczególnie istotną rolę w okresie niemo
nia emocji" (s. 99). Istnieją pewne dowody lęcym i może wywierać wpływ w trakcie całeg
empiryczne, które potwierdzają udział cech rozwoju dziecka (Rothbaum i Weisz, IS
emocji i regulacji emocji oraz cech środowiska Steinberg, Lamborn, Darling, Mounts i Dor
w kształtowaniu różnic indywidualnych pod busch, 1994). Kopp (1982) i Thompson (19 "
względem przystosowania. wskazali na to, jak bardzo wczesne eti
Po pierwsze, jak wspomniałem wcześniej, w rozwoju samoregulacji emocji i zachowa
uzasadniając koncepcję stylu przystosowania, wymagają aktywnego uczestnictwa rodzic
cechy temperamentu w gruncie rzeczy pozwa- Niemowlęciu, które ma wrażliwą opiek
lają przewidzieć styl przystosowania. Wyniki rzadziej grozi stan przykrości - potwierdzać
badań wskazują na istnienie wzorca niemal ho- odkrycie, że niemowlęta poddane stresowi'!
mologicznych powiązań między wymiarami paracji od matek, ale mające wrażliwe i cie
przystosowania a odpowiadającymi im predys- opiekunki wykazywały stosunkowo niski
pozycjami temperamentalnymi do negatywnej ziom kortyzolu w porównaniu z niemowlęti
emocjonalności, pozytywnej emocjonalności mi, którymi zajmowały się pasywne opiek
i umiejętności radzenia sobie (Bates, 1989a; (Gunnar, 1994; Nachmias i in., 1996). Co wi|
cej, niemowlę pozostające pod opieką1
Caspi, 1998; Rothbart i Bates, 1998). Na przy-
wej osoby ma również większe szanse na1
stosowanie mają również wpływ temperamen-
kształcenie werbalno-poznawczych środkó
talne skłonności do poszukiwania ciepła spo-
samoregulacji niż niemowlę, którym opiekuje
łecznego, które z teoretycznego punktu widze-
się osoba niewrażliwa (Olson, Bates i Bavles,^
nia odgrywają kluczową rolę w skuteczności
1984). Wreszcie, Ainsworth, Blehar, Water
praktyk socjalizacyjnych (Rothbart i Bates,
i Wall (1978) zauważyli, że pozytywnie ie.igu'j
1998). Potwierdzone dotychczas powiązania
jące matki wychowują niemowlęta c e c h u j a c f c
częściowo wyjaśniają zmienność wyników doty-
się bardziej bezpiecznym przywiązaniem. Dc
czących przystosowania, zarówno w obrębie
TEMPERAMENT JAKO KONSTRUKT EMOCJONALNY 495

, , potwierdzające ten fakt pochodzą nie tyl- wane przemocy wykazywały silniejsze poznaw-
g z naturalnych, korelacyjnych badań (np. Bates czo potencjały P3 przy wykrywaniu bodźca
1985), ale też z ąuasi-eksprymentalnych w postaci rozzłoszczonej twarzy niż przy wy-
klinicznych (van den Boom, 1994). krywaniu bodźca w postaci twarzy szczęśliwej;
Stwierdzono, że dzieci odznaczające się bez- dzieci niepoddawane przemocy nie wykazywa-

I n j e c ż n y m przywiązaniem wykazują lepszą mo-


dulację emocjonalną niż dzieci cechujące się
^przywiązaniem lękowym (Sroufe, 1983) i są le-
H < n i e i p r z y g o t o w a n e do pracy z opiekunami nad
ły tej różnicy. Z innych badań wynika, że same
pomiary związanego z karami fizycznymi i in-
nymi, surowego i nieskutecznego wychowania
łączą się z problemami eksternalizacyjnymi
^ ' - r o z w i ą z y w a n i e m trudnych problemów i do
i internalizacyjnymi (Dumas i LaFreniere,
" ' ^ c z e r p a n i a z tego przyjemności (Matas, Arend
1993; Rothbaum i Weisz, 1994; Patterson i in.,
Sroufe, 1978; Frankel i Bates, 1990). Wskaźni- 1992; Dobkin, Tremblay i Sacchitelle, 1997;
Vld wczesnych pozytywnych relacji rodzic-dzie- Haapasalo i Tremblay, 1994; Weiss, Dodge,
•5-cko pozwalają przewidzieć lepsze przystosowa- Bates i Pettit, 1992).
• w późniejszym okresie dzieciństwa (Pettit Wspomniane badania to tylko kilka spo-
Ji Bates, 1989; Pettit i in., 1997). Interesujące śród wielu studiów wykazujących bezpośred-
„ v jednak, że dowody dotyczące predykcji bez- nie powiązania między cechami środowiska
pieczeństwa przywiązania są niejednoznaczne, a emocjonalnym i behawioralnym przystoso-
? -co dobrze wyjaśnił Thompson (1998). waniem dzieci. Związki te miały małą lub
"ir Omawiając pełną rozbieżności literaturę średnią intensywność. To zachęca do poszuki-
ma temat relacji między przywiązaniem a przy- wania wpływów interakcyjnych (Wachs, 1992).
stopowaniem, Greenberg, Speltz i DeKlyen Dość rzetelne odkrycia empiryczne doty-
V(19c,3) sugerowali, że stres rodzinny osłabia czące współzależności między pomiarami tem-
'-długoterminowe efekty bezpieczeństwa przy- peramentu i środowiska rzucają nieco światła
' wiązania. Jeśli stresy są duże, to bezpieczeń- na to, w jaki sposób związki między przywiąza-
stwo przywiązania odgrywa bardziej kluczową niem a przystosowaniem zależą od innych
r:' rolę w bilansie przystosowania niż wówczas, zmiennych układu. Po pierwsze, istnieją odkry-
X gj\ są małe. Przypuszczalnie stres rodzinny cia dotyczące współzależności między tempe-
sfriększa szanse niewrażliwego i być może ramentem a przywiązaniem w przewidywaniu
s&kresowo surowego wychowania (zob. np. He- rozwoju społecznego. Kiedy dzieci przedszkol-
sji thcrington i Clingempeel, 1992; Patterson, ne były stosunkowo wolne od niepokoju w nie-
YReid i Dishion, 1992). W takich okoliczno- znanych i nowych sytuacjach i gdy wykazywały
ściach wydaje się prawdopodobne, że kluczo- zarazem bezpieczne przywiązanie do matek
*.\ve kwestie w regulacji emocji - na przykład (na pfzykład w relacji pozytywnego partner-
*c>'kl wstydu oraz naprawy związku (Schore, stwa), przejawiały więcej oznak sumienia niż
1996) - stają się trudne do rozstrzygnięcia. ujawniające podobną otwartość dzieci cechują-
' 'Cykl wstydu jest ważny w kształtowaniu ce się pozbawionym bezpieczeństwa przywią-
'U dzieci umiejętności odczytywania sygnałów zaniem (Kochańska, 1991; 1995; 1997).
Emocjonalnych nadawanych przez innych, ta- Pojawiły się również badania dotyczące
'• kich jak aprobata versus rozdrażnienie; ta współzależności między temperamentem dziec-
' umiejętność powinna służyć jako ważne na- ka a kontrolą rodziców, wyjaśniającej przysto-
rzędzie regulacyjne (Saarni i in., 1998). sowanie dziecka. I znów - wydaje się prawdo-
W odniesieniu do innego rodzaju wpływu podobne, że skutki wychowania rodzicielskie-
środowiska na rozwój emocjonalny niedawne go wchodzą w interakcję z temperamentem
* badania EEG wskazują, że doświadczenie dziecka w rozwoju przystosowania behawioral-
poddania przemocy sprawia, iż dziecko prze- nego. I tym razem należy się odwołać do badań
jawia większą gotowość do kodowania nega- Kochańskiej (1997) - przedszkolaki wykazujące
jywnych bodźców społecznych jako znaczących niepokój w nowych sytuacjach ujawniały więcej
raź bodźców pozytywnych (Pollack, Cicchetti, oznak sumienia, kiedy matki stosowały łagodną
|Klorman i Brumaghim, 1997). Dzieci podda- kontrolę, niż gdy były surowe. Colder, Lochman
496 PSYCHOLOGIA EMOCJI

i Wells (1997) uzyskali podobne wyniki u star- - Lewis i Ramsay (1997) stwierdzili, że mierni
szych dzieci. Arcus i Gardner (1993) oraz Park, ne przez poziom kortyzolu reakcje na szc?
Belsky, Putnam i Crnic (1997) proponują inny, pienia po ukończeniu szóstego miesiąca żyę
adekwatny zestaw badań. Badania te ujawniają pozwalały przewidzieć, czy dzieci będą uśwj
(przy użyciu różnych metod), że niemowlęta sil- damiać sobie własne wady w drugim roku
nie reagujące na stres i mające surowych rodzi- cia. Początek samoświadomości wiąże się ter
ców wykazują mniejsze prawdopodobieństwo retycznie i empirycznie z pojawieniem
wytworzenia zahamowania w zachowaniu w okre- emocji wstydu. Schore (1996) twierdzi;
sie wczesnego dzieciństwa niż wrażliwe na stres przeżycia wstydu powodują wydzielanie kort
niemowlęta, których rodzice nie odznaczają się zolu, ale cechująca się bezpiecznym przywi,
surowością. zaniem relacja matki z dzieckiem pobudj
Istotne jest tutaj następujące odkrycie (Bates rozproszenie wstydu, co prowadzi do socją"
i in., 1998) - temperamentalny opór wobec zacji popędów. Kolejny krok stanowią badan
kontroli u małych dzieci pozwalał bezpośred- Kochańskiej (1997), z których wynika, ;
nio przewidzieć problemy z uzewnętrznianiem dziecko skłonne do przeżywania przykroi
zachowania w środkowym okresie dzieciństwa, w nowej sytuacji ma większą szansę przejawi
ale ten efekt był silniejszy w diadach, w których oznaki sumienia, kiedy kontrola matki jest}
podczas wizyt dom owych obserwowano słabą godna, a nie surowa, podczas gdy rozwój si
kontrolę matek nad dziećmi, niż w diadach, mienia odważnego dziecka jest bardziej czu
w których u matek obserwowano silną kontro- na bezpieczne przywiązanie do matki (czeg
lę. Wzorzec ten ujawnił się w dwóch odręb- wskaźnikiem są uzyskane metodą Q dane di
nych próbach i dotyczył wyników uzyskanych tyczące przywiązania). Tak więc istnieje kił
od nauczycieli i od matek. Na wykresie rozkła- badań przedstawiających różne warian
du związków różnica między owymi związkami współzależności między temperamentalnąr
była widoczna na obu krańcach kontinuum. aktywnością dziecka na stres a naciskami śrq
Oporne dzieci, których matki dość często re- dowiskowymi.
agowały na ich rzeczywiste i potencjalne złe za- Ważne są również zależności między jedi
chowanie, wykazywały mniejsze prawdopodo- a drugą cechą temperamentu dziecka, na^
bieństwo wykształcenia uzewnętrzniających wskazali Lewis i Michalson (1983), omawiaj
zachowań niż oporne dzieci, których matki by- indywidualne profile cech emocjonalnych. Ę<
ły mniej kontrolujące; jednocześnie nieoporne wien prawdopodobny teoretycznie model zi
dzieci mające silnie kontrolujące matki wyka- kłada, że skłonności do zahamowań wynikaj
zywały wyższy poziom problemów dotyczących ze zdolności do lęku, która pomaga hamowi
zachowania niż nieoporne dzieci mające sła- agresywne, impulsywne tendencje (Fowles
biej kontrolujące matki. Ten wzorzec odzwier-
1994). Przykładem jest tu przypadek opisapj
ciedla złożony układ procesów współzależno-
wcześniej w tym rozdziale. Istnieją równi
ści między temperamentem a środowiskiem
pewne dowody empiryczne: w trakcie jedm
(szczegółowe omówienie zob. w: Bates i in.,
rocznych badań kontrolnych stwierdzono,;
1998). By podać jeden przykład: dzieci oporne,
dzieci wykazujące tendencje do a i/;//*,' oi
ale kontrolowane przez matki w końcu uczą się
przejawiały nieco większe prawdopodobie.ll
modyfikować niezdyscyplinowane poszukiwa-
stwo spadku natężenia uzewnętrzniająceg
nie stymulacji. Odbywa się to prawdopodobnie
zachowania, kiedy początkowo ujawniały rów
za pośrednictwem cyklów wstydu oraz napra-
nież symptomy lęku (Bates, Pettit i Dodgl
wy, jak stwierdza Schore (1996). Kolejnym
przykładem jest to, że dzieci nieoporne, ale na- 1995); w innych badaniach Tremblay (1991
dal kontrolowane przez matki można nauczyć wykazał takie tendencje spadkowe w trakci
wyrażania frustracji, dzięki czemu zyskują one dłuższego okresu rozwoju (zob. też: Kerr
pewną autonomię. Tremblay, Pagani i Vitaro, 1997). Natomiast*
by odwołać się do innej pary cech temperame
Inną kwestią, istotną dla współzależności tu - Fox, Schmidt, Calkins, Rubin i Coplj
dziecka i cech środowiska, jest reakcja stresu. (1996) stwierdzili, że cechujące się otwarti
TEMPERAMENT JAKO KONSTRUKT EMOCJONALNY 497

fh dzieci wykazujące asymetrię w zapisie nowością i skłonność do samoregulacji, pozwa-


JmG, związaną z negatywną emocjonalnością, lają przewidzieć pokrewne składowe stylu przy-
f eiawiały większe prawdopodobieństwo stosowania w późniejszym okresie dzieciństwa,
w o b l e m ó w z uzewnętrzniającym zachowa- w okresie dojrzewania i dorosłości. Po drugie,
Ł j n (takich jak bicie się) niż cechujące się badania wskazują na słabe powiązania między
- 'dobną otwartością dzieci bardziej skłonne zmiennymi środowiskowymi, takimi jak ciepło
p0Zytywnych emocji. Istnieją inne ważne i władza rodzicielska, a przystosowaniem dziec-
' t watki teoretyczne i dane empiryczne potwier- ka oraz między dyscypliną nacechowaną prze-
* Rające podobne zjawiska. Szczególnie intere- mocą a opartym na podłożu nerwowym, po-
,'j. sa,ące są szeroko zakrojone badania nad róż- znawczym warunkowaniu nastawienia wobec
nvmicechami samoregulacji, opartymi zarów- zagrożenia. Po trzecie, ostatnie badania wska-
n'0 na systemach neuronalnych, takich jak
zują na współzależność między temperamen-
^ adaptacyjna zmienność uwagi lub skupianie tem a środowiskiem. Dostępne dane nie suge-
j:- uwagj_ jak i na doświadczeniach uczenia się rują wyjątkowo silnych skutków współzależno-
(Rothbart i Bates, 1998; Moffitt, 1993; New- ści; jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę to, że
man i Wallace, 1993). By podać jeden przy- badania empiryczne objęły dotychczas jedynie
'{• yad, Eisenberg i współpracownicy (1997) wy- małą część układu, oraz fakt, że temperament
• / kazali; że korelacje cech regulacji z przystoso- i środowisko rozpatrywane oddzielnie wyja-
„''-" Wiffliem są tonowane przez ogólny poziom śniają wariancję tylko w umiarkowanym stop-
intensywności emocjonalnej. Fakt, że ogólna niu, wyniki badań są zachęcające. Ciepło
" t . intensywność emocjonalna stanowi odrębny i wrażliwość opiekunów połączone z bezpiecz-
układ, wykraczający poza specyficzne tenden- nym przywiązaniem są szczególnie ważne dla
l\ cjg emocjonalne, potwierdza obserwacja Daw- dzieci względnie wolnych od strachu. Może to
'. sona (1994) w odniesieniu do związku między być częściowo spowodowane przez socjalizują-
n}., uogólnioną aktywnością czołową w zapisie cy wpływ bardziej pozytywnego rozpraszania
EEG a zarówno pozytywnymi, jak i negatyw- wstydu, do którego pobudzają opiekunowie,
i*. nymi przejawami ekspresji emocjonalnej. hamując impulsy dziecka. To, czy opiekun re-
j2K§twierdzono, że cechy kontroli wykonawczej, aguje łagodnie, czy też okazuje swą władzę
^ takie jak umiejętność spowalniania własnych w obliczu złego zachowania dziecka, jest szcze-
reakcji motorycznych lub systematycznego gólnie istotne w wypadku dzieci z lękowym
,-5-S przeszukiwania całej gamy bodźców porów- temperamentem. Łagodna kontrola prawdo-
nawczych, pozwalają przewidzieć przystoso- podobnie pomaga lękowemu dziecku lepiej po-
wanie społeczne (Kochańska i in., 1997). Pod- znać i zrozumieć nieprzewidziane aspekty kon-
sumowując, uwarunkowane temperamentem troli społecznej niż kontrola nadopiekuńcza lub
V lękowe zahamowanie i cechy funkcjonowania surowa, która wzbudza lęk i zawęża pole per-
v konawczego hamują skłonności do impul- cepcyjno-poznawcze. Wreszcie, przyjrzyjmy się
' • śywnego zachowania ukierunkowanego na po- współzależnościom typu temperament-temp-
izukiwanie nagrody i w ten sposób oddziałują erament. Dzieci z silniejszymi skłonnościami
na przystosowanie społeczne. do samoregulacji wykazują większe prawdopo-
dobieństwo blokowania przekształceń nega-
tywnych cech temperamentu w negatywne ce-
chy przystosowania. Przedstawione tu konkret-
I IMPLIKACJE PRAKTYCZNE ne przykłady to tylko kilka spośród wielu, które
należy ostatecznie rozważyć - mogą mieć one
jednak ewentualne implikacje praktyczne.
Badania nad temperamentem i emocją, prowa-
dzone w obszarze psychopatologii dziecka, Powinno być możliwe opracowanie pomia-
wskiizują na możliwość przyszłych zastosowań rów procesu temperament-środowisko lub
\ praktycznych. Po pierwsze, w kilku badaniach opisów temperamentu dziecka w relacji ze
• stw ierdzono, że wczesne cechy temperamentu, środowiskiem. Takie pomiary pozwoliłyby na
jak negatywna emocjonalność, lęk przed bardziej precyzyjne ukierunkowanie i adapta-
498 PSYCHOLOGIA EMOCJI

cję standardowych medycznych lub psycho- nież badania kliniczne, zmierzające do i


społecznych interwencji dostosowanych do cowaniu skutecznych interwencji. Jedną J '
profilów rozwojowych dziecka i rodziny. Przy- stią jest stwierdzenie, że chłodny rodzic st"
kładem interwencji psychologicznej, wykorzy- się bardziej skuteczny wobec wolnego od I"
stującej wiedzę o temperamencie, w klinice dziecka, jeżeli stanie się bardziej ciepły i'
specjalizującej się w problemach acting out bawny, a inną - znalezienie sposobu dopo'
u małych dzieci jest terapeuta, który wiąże żenią owemu rodzicowi, aby taki właśnie"
opór dziecka wobec kontroli ze stylem kontro- stał. Standardowe metody treningu beh
li głównych podmiotów socjalizacji. Wzorzec ralnego dla rodziców skupiają się na
rozbieżności, taki jak silny opór dziecka, któ- umiejętnościach, ale nie zawsze okazują
remu towarzyszy słaba kontrola rodzica, powi- wystarczające. W większości metod lecze '
nien skłonić terapeutę do zaakcentowania czy to prowadzonych w rodzinie, w szkole,
skutecznych technik kontroli w treningu pro- w obu tych miejscach - czas i możliwość \
wadzonym z rodzicem lub do znalezienia roz- pracy są ściśle ograniczone. Można mieć
wiązania dla niechęci rodzica do egzekwowa- dzieję, że profile temperamentu-środc
nia kontroli. Albo też wolne od lęku dziecko, dopomogą w priorytetowym i skutecznym
mające stanowczego, ale chłodnego rodzica, dziale środków. Takie ukierunkowanie j
powinno skłonić terapeutę do zaakcentowania chyba szczególnie ważne w działaniach z
potrzeby budowania ciepłego, wrażliwego zanych z wtórną prewencją (np. Conduct
partnerstwa. Natomiast dziecko z tempera- blems Prevention Research Group, 19
mentalną predyspozycją do słabego oporu Yoshikawa, 1994) w rodzinach uznanych*,
i silnie kontrolujący rodzic, albo też lękowe rodziny wysokiego ryzyka, ale niezgłaszaj
dziecko i surowy rodzic to pary, które powin- cych się wstępnie na leczenie.
ny skłonić do uwypuklenia łagodnej perswazji
i niepobudzających form kontroli rodziciel-
skiej. W sytuacjach klinicznych obserwowałem
kombinacje temperamentu-wychowania, w któ- WNIOSKI
rych dzieci wykazywały ogólnie zróżnicowany
poziom pozytywnej i negatywnej emocjonalno-
ści, a zwłaszcza lęku i oporu wobec kontroli,
Temperament jest konstruktem szczegó
i w których zachowania rodziców podlegały
użytecznym w badaniu osobowościowy
zróżnicowaniu na wymiarach ciepła/wrażliwo-
aspektów emocji. Podłożem tych aspektowi
ści i kontroli. Obserwowałem również różnice
podstawowe procesy genetyczne i nerw-
w zdolnościach regulacyjnych dzieci - niekiedy
aspekty te są jednak silnie powiązane z be"
wyraźnie wynikające z temperamentu, innym
wioralnymi wzorcami przystosowania społ
razem spowodowane chronicznym stresem, ta-
nego w trakcie rozwoju. Stosunkowo
kim jak skumulowany brak snu w pracowitej
różnice indywidualne dotyczące emocji i re
lub chaotycznie żyjącej rodzime (Bates, Viken,
lacji emocji zajmują centralne miejsce na
Alexander, Beyers i Stockton, 1995). Niezbęd-
miarach temperamentu. Temperament,;
ne są zatem prace empiryczne, poświęcone
cza ujmowany na poziomie fenotypu behawi
standaryzacji pomiarów takich profilów i oce-
ralnego, może się zmieniać. Jeżeli je
nie wartości wyboru dominującej linii leczenia.
pojęcie temperamentu ma wartość, to
Wielu klinicystów posługuje się koncepcja- nien istnieć jakiś logiczny wzorzec zmian,
mi temperamentu, ale odpowiednie, kontrolo- notyp temperamentu powinien teorety
wane badania skuteczności, takie jak te zapro- zależeć nie tylko od biologicznie uwarunk
jektowane przez McClowry'ego, podejmuje nych predyspozycji, ale też od warunków -
się dopiero od niedawna (Bates i in., 1994). dowiskowych, pobudzających do reakcji e
Poza pracami empirycznymi, polegającymi na cjonalnych i kształtujących reakcje emocjon
szacowaniu typów temperamentu i środowi- ne oraz regulacyjne. Może się także poja
ska oraz na ich weryfikacji, prowadzi się rów- transakcyjne kształtowanie i wybieranie
TEMPERAMENT JAKO KONSTRUKT EMOCJONALNY 499

* Z godnie z temperamentem, lub nawet bardzo przydatne w pracy z młodszymi dzieć-


' |rew niemu. Na najgłębszych poziomach mi oraz ich opiekunami.
d y s p o z y c j i emocjonalnych i regulacyjnych Szczególnie dwa aspekty tej koncepcji
>? wpływy środowiskowe będą się praw- wskazują na kierunek opracowywania pomia-
Ł o d o b n i e ujawniać tylko w wypadkach eks- rów i projektowania nastawionych na specy-
t r e m a l n y c h lub oddziałujących przez bardzo ficzny cel interwencji. Po pierwsze, wydaje się
' jjugi czas środowisk. możliwe, że w leczeniu negatywnie reagujące-
' • • Dysponujemy już dowodami dotyczącymi go małego dziecka, któremu grożą zahamowa-
' te'go, jak cechy temperamentu i cechy rodzicicl- nia i problemy lękowe, powinno się podkreślać
^ skiej' kontroli wchodzą ze sobą w interakcje, rolę stanowczej, ale nie surowej czy pobudzają-
wyznaczając przyszłe profile stylów przystoso- cej kontroli rodziców. Natomiast w wypadku
wania dzieci, ale przypuszczalnie te współzależ- wolnego od lęku i otwartego dziecka prawdo-
ności między temperamentem-środowiskiem podobnie powinno się uwypuklać rolę budo-
• a temperamentem-temperamentem oraz cha- wania ciepłego, wrażliwego partnerstwa mię-
rakterem opisywania czy kształtowania przez dzy dzieckiem a rodzicem. Po drugie, w wy-
nie stylu przystosowania są bardzo skompliko- padku małego dziecka, z którym trudno dać
wane. Wzrost wiedzy w tej dziedzinie ulega sobie radę i które mimo zakazów nie rezygnuje
przyspieszeniu. Możliwe, że wiedza o tempera- od razu z zachowania nastawionego na poszu-
mencie i środowisku pozwoli wypracować bar- kiwanie nagrody, a z tego względu jest narażo-
dziej praktyczne, skuteczne rozwiązania pro- ne na szczególne ryzyko problemów związa-
blemów związanych z przystosowaniem. nych z agresją, powinno się raczej akcentować
rolę stanowczej kontroli, podczas gdy w wypad-
. Większość obecnych, potwierdzonych em-
ku dziecka, z którym łatwo dać sobie radę, ak-
Ipirycznie metod leczenia dzieci obejmuje licz-
cent powinien padać na pełne szacunku budo-
ne .techniki, ukierunkowane na różne aspekty
wanie autonomii dziecka. Te możliwości mają
pfóblemów. Przynajmniej w wypadku niektó-
charakter spekulatywny; wydaje się jednak
rvch rodzin pogłębione oddziaływania zwięk-
prawdopodobne, że mogłyby stworzyć podsta-
szają szanse na osiągnięcie kluczowej zmiany.
1 Rodzice młodszych dzieci zdają się - zgodnie
wy do owocnych badań. Konstrukty tempera-
mentu i emocji mogą nie tylko otworzyć okno
"z oceną kliniczną - chętniej korzystać z inter-
teorii na rozwój różnic indywidualnych doty-
pretacji odwołujących się do temperamentu
czących osobowości i przystosowania, ale osta-
'niż rodzice dzieci starszych. Jeśli zostanie to
tecznie dopomóc w stworzeniu praktycznych
-potwierdzone empirycznie, interwencje za-
narzędzi do zapobiegania problemom z przy-
projektowane z uwzględnieniem koncepcji
stosowaniem oraz do ich leczenia.
temperament-środowisko mogą się okazać

LITERATURA

Mienbach, T. M. (1991). Manuał for the Child Behavior Bates, J. E. (1989b). Concepts and measures of tempe-
5> Checklist/4-18 and 1991 Profile. Burlington: Univer- rament. W: G. A. Kohnstamm, J. E. Bates, M. K. Roth-
/ sity of Vermont, Department of Psychiatry, bart (red.), Temperament in childhood (s. 3-26).
fffisworth, M. D. S„ Blehar, M. C„ Waters, E„ Wall, S. Chichester, England: Wiley.
(1978) Patterns of attachment: A psychological stu- Bates, J. E. (w druku). Adjustment style in childhood as
dyofthe Strange Situation. Hillsdale, NJ: Erlbaum. product of parenting and temperament. W: T. D.
| f i c u s , D„ Gardner, S. (1993, marzec). When biology is Wachs, G. A. Kohnstamm (red.), Temperament in
not destiny. Praca przedstawiona na odbywającym context. Hillsdale, NJ: Erlbaum.
si § co dwa lata zjeździe Society for Research in Child
Bates, J. E„ Maslin, C. A., Frankel, K. A. (1985). Attach-
Pr' Development, New Orleans, LA. ment security, mother-child interaction, and tem-
jBates, J. E. (1989a). Applications of temperament con- perament as predictors of behavior problem ratings
! f ' cepts. W: G. A. Kohnstamm, J. E. Bates, M. K. Roth- at age three years. W: I. Bretherton, E. Waters
r bart (red.), Temperament in childhood (s. 321-355). (red.), Growing points in attachment theory and re-
' Chichester, England: Wiley. search (s. 167-193). Monographs of the Society
500 PSYCHOLOGIA EMOCJI

for Research in Child Development, 50 (1-2, seria Conduct Problems Prevention Research Group flgcf
209). A developmental and clinical model for the nrpu
Bates, J. E„ Pettit, G. S., Dodge, K. A. (1995). Family and tion of conduct disorders: The FAST Track Pronr •
child factors in stability and change in children's Development and Psychopathology, 4, 509-527
aggressiveness in elementary school. W: J. McCord Dahl, R. E. (1996). The regulation of sleep ano
(red.), Coercion and punishmenł in long-term per- Development and psychopathology. Deve
spectives (s. 124-137). New York: Cambridge Uni- and Psychopathology, 8, 3 - 2 7 .
versity Press. Dawson, G. (1994). Frontal electroencephalographic c
Bates, J. E„ Pettit, G. S., Dodge, K. A., Ridge, B. (1998). relates of individual differences in emotion expressi"
The interaction of temperamental resistance to con- in infants: A brain systems perspective on emoti
trol and restrictive parenting in the development of W: N. A. Fox (red.), The development of emotion
externalizing behavior. Developmental Psychology, gulation: Bioiogical and behavioral consideratio
34, 9 8 2 - 9 9 5 . Monographs of the Society for Research in Child D
Bates, J. E., Viken, R. J., Alexander, D., Beyers, J., Stock- velopment, 59 (2-3, seria 240), 135-151 >.
ton, L. (1995, marzec). Sleep and adjustment in pre- Dobkin, P. L„ Tremblay, R. E., Sacchitelle, C. 1199'
school children. Praca przedstawiona na odbywają- Predicting boys' early-onset substance abuse fró
cym się co dwa lata zjeździe Society for Research in father's alcoholism, son's disrupth/enessfand u"
Child Development, Indianapolis, IN. ther's parenting behavior. Journal of Consultma an
Bates, J. E., Wachs, T. D. (red.). (1994). Temperament: Clinical Psychology, 65, 8 6 - 9 2 .
lndividual differences at the interface ofbiology and Dumas, J. E., LaFreniere, P. J. (1993). Mother-child r'
behavior. Washington, DC: American Psychological lationships as sources of support or stress. A co
Association Press. parison of competent, average, aggressive. ań
Bates, J. E„ Wachs, T. D„ Emde, R. N. (1994). Toward anxious dyads. Child Development, 64,1732-175
practical uses for bioiogical concepts of tempera- Eisenberg, N. (1998). Introduction. W: W. Damon (re'
ment. W: J. E. Bates, T. D. Wachs (red.), Tempera- serii), N. Eisenberg (red. tomu), Handbook of chi
ment: IndMdual differences at the interface of biolo- psychology: l/o/. 3. Social, emotional, andpersoii
gy and behavior (s. 2 7 5 - 3 0 6 ) . Washington, DC:
lity development (wyd. V, s. 1 - 2 4 ) . New York: W i l l
American Psychological Association.
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Shepard, S. A., Murphy f /ft
Beyers, J., Bates, J. E„ Dodge, K. A., Pettit, G. S. (1999). Guthrie, I., Jones, S., Friedman, J., Poulin, R., Mas;'
Neighborhood, famlly, and individual characteristics P. (1997). Contemporary and longitudinal prediction
and the development of children's externalizing be- of children's social functioning from regulation ań
haviors. Praca niepublikowana, Indiana University.
emotionality. Child Development, 68, 642-664.
Blass, E. M. (1992). The ontogeny of motivation: Opioid Fahrenberg, J. (1991). Differential psychophysiology an.
bases of energy consen/ation and lasting affective the diagnosis of temperament. W: J. Strelau. A A"
change in rat and human infants. Current Directions
gleitner (red.), Explorations in temperament Intern.
in Psychological Science, 1,116-120.
tional perspectives on theory and measuremśni
Boomsma, D., Anokhin, A., de Geus, E. (1997). Genetics (s. 3 1 7 - 3 3 3 ) . New York: Plenum.
of electrophysiology: Linking genes, brain, and beha-
Fischer, D. H. (1 Q8Q).AIbion's seed: FourBritish/ota.
vior. Current Directions in Psychological Science, 6,
106-110. in America. New York: Oxford University Press. < |»
Fleischman, M. J., Horne, A. M., Arthur, J. L. (198
Caspi, A. (1998). Personality development across the life
Troubled families: A treatment approach. Champ.
course. W: W. Damon (red. serii), N. Eisenberg (red.
ign, IL: Research Press. '
tomu), Handbook of child psychology: l/o/. 3. Social,
emotional, and personality development (wyd. V, Fowles, D. (1994). A motivational theory of psychof)
s. 3 1 1 - 3 8 8 ) . New York: Wiley. thology. W: W. Spaulding (red.), Ncbiaska SympO
Colder, C. R., Lochman, J. E„ Wells, K. C. (1997). The sium on Motmtion: l/o/. 41. Integrated vievjs ofmo.
moderating effects of children's fear and activity le- tivation and emotion (s. 181-238). Lincoln: Uniyf
vel on relations between parenting practices and sity o f Nebraska Press. jj
child symptomatology. Journal of Abnormal Child Fox, N. A. (1994). Dynamie cerebral processes underlyih
Psychology, 25, 2 5 1 - 2 6 3 . emotion regulation. W: N. A. Fox (red.), The develo
Cole, P. M„ Michel, M. K„ Teti, L. 0. (1994). The deve- ment of emotion regulation: Bioiogical and behavio
lopment of emotion regulation and dysregulation: rai considerations, (s. 152-166). Monographs o
A clinical perspective. W: N. A. Fox (red.), The deve- the Society for Research in Child DevelopmentS
lopment of emotion regulation: Bioiogical and beha- (2-3, seria 240).
vioral considerations. Monographs ofthe Society for Fox, N. A., Schmidt, L. A., Calkins, S. D., Rubin K. .
Research in Child Development, 59 (2-3, seria Coplan, R. J. (1996). The role of frontal aclivation.l
240), 7 3 - 1 0 0 . the regulation and dysregulation of social behavio
TEMPERAMENT JAKO KONSTRUKT EMOCJONALNY 501

l l r d u r i n g the preschool years. Development and Psy- Katz, L. F„ Gottman, J. M. (1997). Buffering children
chopathology, 8, 8 9 - 1 0 2 . from marital conflict and dissolution. Journal of Cli-
r nkel K. A., Bates, J. E. (1990). Mother-toddler pro- nical Child Psychology, 26,157-171.
> btem solving: Antecedents in attachment, home be- Keiley, M. K„ Bates, J. E„ Dodge, K. A., Pettit, G. S.
v tiavior, and temperament. Child Development, 61, (w druku). A cross-domain growth analysis: Exter-
nalizing and internalizing behaviors during 8 years of
810-819.
childhood. Journal of Abnormal Child Psychology.
Pnldsriith, H. H. (1993). Temperament: Variability in de-
Kerr, M., Tremblay, R. E., Pagani, L., Vitaro, F. (1997).
» velopi'ng emotion systems. W: M. Lewis, J. M. Havi-
Boys' behavioral inhibition and the risk of later delin-
P land (red.), Handbook of emotions (s. 3 5 3 - 3 6 4 ) . quency. Archives of General Psychiatry, 54,
. Ntw York: Guilford Press. 809-816.
Goldsmith, H. H., Buss, K. A., Lemery, K. S. (1997). Kochańska, G. (1991). Socialization and temperament in
•,'śnoddler and childhood temperament: Expanded con- the development of guiit and conscience. Child De-
' ^ t e n t , stronger genetic evidence, new evidenceforthe velopment, 62,1379-1392.
-••|{,j m pórtance of environment. Developmental Psycho- Kochańska, G, (1995). Children's temperament, mo-
{, logy, 33, 891-905. thers' discipline, and security of attachment: Multiple
fciottliei), G. (1992). Individual development and evolu- pathways to emerging internalization. Child Develop-
• tion: The genesis of novel behavior. New York: ment, 66, 5 9 7 - 6 1 5 .
Oxford University Press. Kochańska, G. (1997). Multiple pathways to conscience
Gfay, J- A. (1993). The neuropsychology of tempera- for children with different temperaments: From todd-
f ment. W: J. Strelau, A. Angleitner (red.), Explorations lerhood to age 5. Developmental Psychology, 33,
t^in temperament: International perspectives on the- 228-240.
'tf oryandmeasurement (s. 105-128). New York: Ple- Kochańska, G„ Murray, K„ Coy, K. C. (1997). Inhibitory
f ; num. control as a contributor to conscience in childhood:
f f l e n b e r g , M. T„ Speltz, M. L„ DeKlyen, M. (1993). The From toddler to early school age. Child Develop-
* role of attachment in the early development of dis- ment, 68, 2 6 3 - 2 7 7 .
ruptive behavior problems. Development and Psy- Kopp, C. B. (1982). Antecedents of self-regulation: A de-
* chopathology, 5,191-213. velopmental perspective. Developmental Psycholo-
GipTnar, M. R. (1994). Psychoendocrine studies of tem- gy, 18,199-214.
S K ; perament and stress in early childhood: Expanding Kramer, P. D. (1993).ListeningtoProzac. New York: Viking.
current models. W: J. E. Bates, T. D. Wachs (red.), Lazarus, R. S. (1991). Emotion and adaptation. New
T.Temperament: IndMdual differences at the interface York: Oxford University Press.
of biology and behavior (s. 175-198). Washington, Lewis, M. (1993). The emergence of human emotions.
DC: American Psychological Association. W: M. Lewis, J. M. Haviland (red.), Handbook of
Hafpasalo, J., Tremblay, R. E. (1994). Physically ag- emotions (s. 2 2 3 - 2 3 5 ) . New York: Guilford Press.
i. ę gressive boys from ages 6 to 12: Family background, Lewis, M., Haviland, J. M. (red.). (1993). Handbook of
) parenting behavior, and prediction of delinquency. emotions. New York: Guilford Press.
E',,' Journal of Consulting and Clinical Psychology, 62, L e w i s u M . , Michalson, L. (1983). Children's emotions
\ ^ 1044-1052. and moods: Developmental theory and measure-
•Manier, D. (1997). The search for personality genes: Ad- ment. New York: Plenum Press.
' ventures of a molecular biologist. Current Directions Lewis, M., Ramsay, D. S. (1997). Stress r e a c M y and
. i in Psychological Science, 6,111 -114. self-recognition. Child Development, 68, 6 2 1 - 6 2 9 .
H^bree-Kigin, T. L, McNeil, C. B. (1995). Parent-child Maslow, A. H. (1968). Toward a psychology of being
. \interaction therapy. New York: Plenum Press. (wyd. II). Princeton, NJ: Van Nostrand.
;.Hetherington, E. M„ Clingempeel, W. G. (1992). Coping Matas, L„ Arend, R. A., Sroufe, L. A. (1978). The conti-
with marital transitions. Monographs ofthe Society for nuity of adaptation in the second year: Relationship
hi Research in Child Development, 57 (2-3, seria 227). between quality of attachment and later competence.
Child Development, 49, 5 4 7 - 5 5 6 .
J t a i n s , E. T. (1997). Beyond pleasure and pain. Ameri-
McCIowry, S. G. (1998). The science and art of using
can Psychologist, 52,1280-1300.
temperament as the basis for intervention. School
rJulien, R. M. (1995). A primer of drug action (wyd. VII).
Psychology Review, 27, 5 5 1 - 5 6 3 .
~ ' New York: Freeman.
McFadyen-Ketchum, S. A., Bates, J. E., Dodge, K. A.,
"Kagan, J. (1998). Biology and the child. W: W. Damon Pettit, G. S. (1996). Patterns of change in early child-
Ę (red. serii), N. Eisenberg (red. tomu), Handbook of hood aggressive-disruptive behavior: Gender diffe-
_ child psychology: Iloi. 3. Social, emotional, and per- rences in predictions from early coercive and affec-
. , sonality development (wyd. V., s. 177-235). New tionate mother-child interactions. Child Develop-
• York: Wiley. ment, 67, 2 4 1 7 - 2 4 3 3 .
502 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Mize, J., Pettit, G. S. (1997). Mothers' social coaching, and emotion processing in maltreated children
mother-child relationship style, and children's peer Development, 68,173-181.
competence: Is the medium the message? Child De- Rose, R. J. (1995). Genes and human behavior >
velopment, 68, 2 9 1 - 3 1 1 . Review of Psychology, 46, 6 2 5 - 6 5 4 .
Moffitt, T. E. (1993). The neuropsychology of conduct Rothbart, M. K„ Bates, J. E. (1998). Temperament*'
disorder. Development and Psychopathology, 5, W. Damon (red. serii), N. Eisenberg (red. tć
135-151. Handbook of child psychology: Ifol. 3. Social i.
Nachmias, M„ Gunnar, M„ Mangelsdorf, S., Parritz, R. H„ tional, and personality development (wvd "
Buss, K. (1996). Behavioral inhibition and stress re- s. 105-176). New York: Wiley. ''
activity: The moderating role of attachment security. Rothbart, M. K., Derryberry, D., Posner, M.
Child Development, 67, 5 0 8 - 5 2 2 . A psychobiological approach to the develop'
Nelson, C. A. (1994). Neural bases of infant tempera- temperament. W: J. E. Bates, T. D. Wachs
ment. W: J. E. Bates, T. D. Wachs (red.), Tempera- Temperament: IndMdual differences at the im
ment: IndMdual differences at the interface ofbiolo- of biology and behavior (s. 83-116). Washi
gy and behavior (s. 4 7 - 8 2 ) . Washington, DC: Ame- DC: American Psychological Association.
rican Psychological Association. Rothbaum, R., Weisz, J. R. (1994). Parental ca
Newman, J. P,, Wallace, J. F. (1993). Diverse pathways and child externalizing behavior: A meta-
to deficient self-regulation: Implications for disinhibi- Psychological Bulletin, 116, 5 5 - 7 4 .
tory psychopathology in children. Clinical Psycholo- Rusting, C. L., Larsen, R. J. (1998). Personality and,
gy Review, 13, 6 9 9 - 7 2 0 . gnitive processing of affective information. Pen
Olson, S. L., Bates, J. E., Bayles, K. (1984). Mother-infant lity and Social Psychology Bulletin, 24, 200-213.-
interaction and the development of individual diffe- Saarni, C., Mumme, D. L., Campos, J. J. (1998). I
rences in children's cognitive competence. Develop- tional development: Action, communication, and "*
mental Psychology, 20,166-179. derstanding. W: W. Damon (red. serii), N. Eis
Park, S. Y„ Belsky, J„ Putnam, S„ Cmic, K. (1997). In- (red. tomu), Handbook of child psychology: I
fant emotionality, parenting, and 3-year inhibition: Social, emotional, and personality devel
Exploring stability and lawful discontinuity in a małe (wyd. V, s. 237-309). New York: Wiley.
sample. Developmental Psychology, 33, 2 1 8 - 2 2 7 . Schore, A. N. (1996). The experience-dependent m
Patterson, C. M., Newman, J. P. (1993). Reflectivity and tion of a regulatory system in the orbital p
learning from aversive events: Toward a psychologi- cortex and the origin of developmental psyche
cal mechanism for the syndromes of disinhibition. logy. Development and Psychopathology, 8, 5'
Psychological Review, 100, 7 1 6 - 7 3 6 . Shaw, D. S., Owens, E. B„ Vondra, J. I., Keenan, K„ Wf
Patterson, G. R., Reid, J. B„ Dishion, T. J. (1992). Anti- slow, E. (1996). Early riskfactors and pathways^
social hoys. Eugene, OR: Castalia. the development of disruptive behavior prob
Pettit, G. S., Bates, J. E. (1989). Family interaction patterns Development and Psychopathology, 8, 679
and children's behavior problems from infancy to age Sroufe, L. A. (1983). Infant-caregiver attachments
4 years. Developmental Psychology, 25,413-420. patterns of adaptation in preschool: The roots of
Pettit, G. S„ Bates, J. E., Dodge, K. A. (1997). Supportive adaptation and competence. W: M. Perlmutter (
parenting, ecological context, and children's adjust- Development and pólicy concerning children
ment: A seven-year longitudinal study. Child Deve- special needs. Minnesota Symposia on Child
lopment, 68, 9 0 8 - 9 2 3 . chology (t. 16, s. 4 1 - 8 3 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum,
Pettit, G. S„ Bates, J. E„ Dodge, K. A., Meece, D. W. Steinberg, L„ Lamborn, S. D„ Darling, N., Mounts, N.
(1999). The impact of after-school peer contact on Dornbusch, S. M. (1994). Over-time changes in*
early adolescent externalizing problems is modera- justment and competence among adolescents'
ted by parental monitoring, perceived neighborhood authoritative, authoritarian, indulgent, and neg'
safety, and prior adjustment. Child Development, families. Child Development, 65, 754-770.
70, 7 6 8 - 7 7 8 . Thomas, A., Chess, S„ Birch, H. G. (1968).
Plomin, R., Saudino, K. J. (1994). Quantitative genetics ment and behavior disorders in children. New Y
and molecular genetics. W: J. E. Bates, T. D. Wachs New York University Press.
(red.), Temperament: IndMdual differences at the Thompson, R. A. (1998). Early sociopersonality
interface of biology andbehavior (s. 143-171). Wa- ment. W: W. Damon (red. serii), N. Eisenberg"!
shington, DC: American Psychological Association. tomu), Handbook of child psychology: Ifol. 3. ~
Pollack, S. D., Cicchetti, D„ Klorman, R., Brumaghim, emotional, and personality development (wyd.;
J. T. (1997). Cognitive brain event-related potentials s. 2 5 - 1 0 4 ) . New York: Wiley.
TEMPERAMENT JAKO KONSTRUKT EMOCJONALNY 503

.Tremblay, R- C 1 9 9 2 ) - T h e prediction of delinąuent beha- Weiss, B„ Dodge, K. A., Bates, J. E„ Pettit, G. S. (1992).
Some consequences of early harsh discipiine: Child
; vior from childhood behavior: Personality theory re-
aggression and a maladaptive social information
visited W: J. McCord (red.), Advances in criminolo- processing style. Child Development, 63,1321-1335.
,f gical theory: Vol. 3. Facts, frameworks, andforecasłs
Yoshikawa, H. (1994). Prevention as cumulative protec-
( S . 193-230). New Brunswick, NJ: Transaction. tion: Effects of early family support and education on
van den Boom, D. C. (1994). The influence of tempera- chronic delinquency and its risks. Psychological Bul-
• ment and mothering on attachment and exploration: letin, 115, 2 8 - 5 4 .
An experimental manipulation of sensitive responsi- Zuckerman, M., Kuhlman, D. M., Joireman, J., Teta, P.,
veness among lower-class mothers with irritable in- Kraft, M. (1993). A comparison of three structural
fants. Child Development, 65,1457-1477. models for personality: The Big Three, the Big Five,
Wachs, T. D. (1992). The naturę of nurture. Newbury and the Alternative Five. Journal of Personality and
Social Psychology, 65, 7 5 7 - 7 6 8 .
Park, CA: Sage.
A
b

PODSTAWOWE EMOCJE W, RASADHYAYI

CUD SANSKRYCKICH EMOGi


ŚWIADECTWO KULTUROWE
PSYCHOLOGIA
SYMBOLICZNA STRUKTURA EMOai KULTUROWA EMOC
- OD STAROŻYTNOŚ
UGRYŹ SIĘ W JĘZYK -PRZYPADEK
H NDUSKIEGO LAJJA

SPOŁECZNY) MORALNY KONTEKST


DOŚWIADCZANIA EMOGI

PODSUMOWANIE - NOWA PSYCHOLOGIA


PO CZASY
KULTUROWA EMOCJI
WSPÓŁCZESNE
Richard A. Shweder
Jonathan Haidt

Ogromny, głęboki, szeroki i bezkresny ocean zostaje


jednak wchłonięty przez podwodne wulkany; tak samo
i Smutek zostaje wchłonięty przez Złość.
(Tłumaczenie niezidentyfikowanych sanskryckich wersów
z wczesnego średniowiecza; Gnoli, 1956, s. 35).

N iniejszy rozdział zawiera rekapitulację i rozwini


cie zarysu psychologii kulturowej emocji,
przedstawiliśmy w pierwszym wydaniu tego
ręcznika. Zdefiniujemy tu i zilustrujemy kulturowe/s;
boliczne/zorientowane na znaczenie podejście do em
cji, czerpiąc przy tym z różnych źródeł - zarówno da
nych (takich jak pochodzący z III wieku sanskrycki te
PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOCJI - OD STAROŻYTNOŚCI PO CZASY WSPÓŁCZESNE 505

z Natyaśastry), jak i współcze- psychologicznego zróżnicowania czy plurali-


' ^ c h . Następnie przejdziemy do moralnego zmu. W psychologii kulturowej akcent pada na
4 n> ntskstu funkcjonowania emocjonalnego, możliwości transformacyjne umysłu i jego
? .nnac, że charakter i znaczenie poszcze- zdolność do funkcjonowania na rozmaite spo-
" oóTnvćh emocji są konsekwentnie powiązane soby, których rozkład pośród grup etnicznych
• rodzajem etyki (niezależności, społeczności i kulturowych nie jest równomierny. Stąd slo-
' b a d ź boskości), dominującym w danej kultu- gan popularny wśród przedstawicieli tej dyscy-
/c (Shweder, 1990b; Shweder, Much, Maha- pliny: „Jeden umysł, lecz wiele mentalności;
L t i i i Park, 1997; Haidt, Koller i Dias, 1993; uniwersalizm bez unifikacji", wyrażający ów
nacisk na pluralizm (zob. Shweder, 1991; 1996;
•jensen, 1995).
1998b; Shweder i in., 1998).
Ostatnie lata przyniosły kilka znaczących
przeglądów nowoczesnych badań nad między- W psychologii kulturowej istnieje specy-
kulturowymi podobieństwami i różnicami ficzne pojęcie „kultury", które ma charakter
w zakresie znaczenia emocjonalnego (Good jednocześnie symboliczny i behawioralny. Tak
j Kleinman, 1984; Kleinman i Good, 1985; Ki- pojmowaną kulturę można zdefiniować jako
tayama i Markus, 1994; Lutz i White, 1986; zbiór koncepcji o tym, co jest prawdziwe, do-
iWarsella, 1980; Mesąuita i Frijda, 1992; Rus- bre, piękne i skuteczne, manifestujących się
l&ll 1991; Scherer, Wallbott i Summerfield, w mowie, prawach i tradycjach grupy podlega-
1986; Shweder i LeVine, 1984; Shweder, 1991; jącej samoregulacji (Goodnow, Miller i Kessel,
1993; 1998a; White i Kirkpatrick, 1985). Po- 1995; Shweder i in., 1998; Shweder, 1999a;
wstało także sporo książek i esejów określają- 1999b). W badaniach prowadzonych z perspek-
cych charakter nowej, interdyscyplinarnej tywy psychologii kulturowej „kultura" składa
dziedziny międzykulturowych badań nad emo- się zatem ze znaczeń, koncepcji i schematów
cjami, którą zaczęto nazywać „psychologią kul- interpretacyjnych, które są aktywowane, kon-
' turową" (np. Bruner, 1990; Cole, 1988; 1990; struowane czy ustawiane w trybie „na bieżąco"
•' 1996; D'Andrade, 1995; Goddard, 1997; Ho- (on-line) poprzez uczestnictwo w normatyw-
•ward, 1985; LeVine, 1990; Lutz, 1945a; Mar- nych tradycjach społecznych i ustalonych prak-
.kiiś i Kitayama, 1991; 1992; Markus, Kitayama tykach (łącznie z praktykami lingwistycznymi;
i Heiman, 1996; Much, 1995; Peacock, 1984; zob. np. D'Andrade, 1984; Geertz, 1973; LeVine,
Shweder, 1990; 1991; 1999a; 1999b; Shweder 1984; Miller, Potts, Fung, Hoogstra i Mintz,
l in., 1998; Shweder i Sullivan, 1990; 1993; Sti- 1990; Shweder, 1991; 1999a, b). Z takiego punk-
tu widzenia kultura stanowi podzbiór możli-
- gier, Shweder i Herdt, 1990; Wierzbicka, 1993;
wych, czy też dostępnych znaczeń, które - przez
1§97; Yang, 1997). Omówienie historycznych
wzgląd na akulturację (nieformalną lub formal-
antccedensów psychologii kulturowej można
ną, ukrytą lub jawną, niezamierzoną bądź za-
znaleźć u Jahody (1992). Natomiast dwa naj-
mierzoną) - aktywnie kształtują procesy psy-
ciekawsze fora, na których omawiane są bada-
chiczne zachodzące u członków danej grupy.
nia z dziedziny psychologii kulturowej emocji,
' to czasopisma „Ethos: Journal of the Society Drugim charakterystycznym rysem psycho-
for Psychological Anthropology" oraz „Culture, logii kulturowej jest założenie, że interpretacja,
- Medicine and Psychiatry". konceptualizacja oraz inne „akty znaczenia"
l)o głównych celów psychologii kulturowej mogą zachodzić błyskawicznie, automatycznie
należą: odczytywanie ukrytych znaczeń, które i poza samoświadomością (un-self-consciousfy).
"nadają kształt procesom psychicznym; badanie Zakłada się nawet, że „akty znaczenia" (na
dystrybucji tych znaczeń wśród różnych grup przykład przekonanie, że ciało człowieka może
etnicznych i regionów czasowo-przestrzennych zostać zbrukane czy zbezczeszczone, gdyż sta-
-świata; i rozpoznawanie, w jaki sposób znacze- nowi świątynię duszy; albo że choroba prowa-
^ nia te są przyswajane w społeczeństwie. Spo- dzi do wzmocnienia, ponieważ uwalnia czło-
' śród pozostałych celów można wymienić: zwe- wieka od zalegających długów duchowych; albo
ryfikowanie zasady psychicznej jedności czy że nieśmiałość, wstyd, skromność i zażenowa-
' unifikacji i sformułowanie wiarygodnej teorii nie są pozytywnymi emocjami, jako że stano-
506 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wią przejaw ucywilizowania) mogą zachodzić 3. Do jakiego stopnia doświadczanie


do tego stopnia błyskawicznie, automatycznie gólnych stanów rzeczywistości (takich 1
i poza samoświadomością, iż z punktu widze- „strata", „niedostępność celu", „de»r^
nia jednostki są one nie do odróżnienia od cja", „pogwałcenie tabu") jest „emocji,iV
„pierwotnego" doświadczenia czy „nagiej" zowane" (na przykład jako smutek. Ą -
świadomości jako takiej (zob. np. Geertz, strach albo poczucie winy), a nie „si >p
1984, na temat pojęć „doświadczenia z bliska" zowane" (na przykład jako zmęczenie
[„experience-near" concepts]; Kirsh, 1991, w piersiach czy utrata apetytu) w różn
o „myśli w działaniu"; Nisbett i Wilson, 1977, grupach etnicznych i w różnych obs/;u
0 nieświadomości, która „wie więcej, niż umie- czasowo-przestrzennych świata? (Zoh.
my powiedzieć"; zob. też: Fish, 1980). Zgodnie Angel i Guarnaccia, 1989; Angel i J<J[
z tym poglądem błyskawiczne, automatyczne 1992; Angel i Thoits, 1987; Kleinman. 19
1 pozasamoświadomościowe procesy psychicz- Levy, 1984a; 1984b; Shweder, 1988).
ne najlepiej jest interpretować nie jako „czy- 4. W jaki dokładnie sposób zemocjoiniliz
ste", „podstawowe" czy „wrodzone", lecz jako wane i zsomatyzowane znaczenia, pi/wi-
procesy naładowane treścią, uzależnione od tane na bieżąco, ulegają socjalizacji, ak
ukrytych znaczeń, schematów konceptualnych turacji czy innego typu przyswoji;nf
i interpretacji, które tchną w nie życie (Markus A jeszcze dokładniej - jaka jest rola c
i in., 1996; Nisbett i Cohen, 1995; Shweder, dziennego dyskursu i interpretacji spole
1990a; Stigler, 1984; Stigler, Nusbaum i Chalip, nej w aktywowaniu zemocjonalizowmiy
1988). i zsocjalizowanych znaczeń? (Zoh. "n
Intelektualny program psychologii kultu- Bruner, 1990; Garvey, 1992; Miller i Śpe
rowej w kontekście badań nad emocjami za- ry, 1987; Miller i in., 1990; Miller, Alin
wiera się w czterech pytaniach: Hoogstra, Fung i Potts, 1992; Millei i H,
ogstra, 1992; Ochs i Schieffelin, 198
1. Jaki jest ogólny kształt systemu znaczeń, Schieffelin i Ochs, 1986; Shweder i i
który definiuje dane przeżycie jako do- 1998; Shweder i Much, 1987).
świadczenie emocji (na przykład złość,
smutek czy wstyd), a nie jako doświadcze- Wyczerpujący przegląd odpowiedzi na te pv
nie innego typu (na przykład napięcie mię- nia wymagałby odwołania się do wywodow t
śniowe, zmęczenie albo głód)? (Zob. np. retycznych, wiedzy empirycznej i refleksji f
Harre, 1986a; 1986b; Lakoff, 1987; Levy, zoficznej, zgromadzonych przez stulecia w lit
1984a; 1984b; Shweder, 1998a; Smedslund, raturze różnych cywilizacji (zob. Dimo
1991; Solomon, 1976; 1984; Stein i Levine, 1974; Harre, 1986b; Kakar, 1982; Kleinm :
1987; Wierzbicka, 1986; 1992; 1999). 1986; Rorty, 1980; Shbrie, 1989; Solom
2. Jakie konkretne znaczenia emocjonalne 1976; Veith, 1978). W rozdziale tym zamie
(na przykład watjilpa u Pintupi, lek na Bali, my jedynie sformułować dwa pierwsze prze
lajja u Newarów,/ago u Ifaluków, happiness stawione zagadnienia w taki sposób, by stan
[szczęście] u Amerykanów) są konstruowa- wiły obiecujący, stymulujący i użyteczn; mat
ne albo przywoływane na bieżąco w różnych riał do przyszłych badań interdyscyplinarny
grupach etnicznych i w rozmaitych obsza- Nasze wywody zaczniemy od dość szczcg
rach czasowo-przestrzennych świata? (Zob. łowej analizy sanskryckiego tekstu Ra\a<llwa}
np. Abu Lughod, 1985; 1986; Appadurai, zNatyaśastry, pochodzącego z III wieku nasz
1985; Briggs, 1970; Gerber, 1985; Geertz, ery, a więc z okresu stosunkowo bliskie
pierwszym historycznym zapisom upoizadk
1959; Lutz, 1982; 1988; Miller i Sperry,
wanej refleksji człowieka nad emocjami. An
1987; Myers, 1979a; 1979b; Parish, 1991;
liza tego znakomitego dzieła - starożune
Rosaldo, 1980; 1983; 1984; Schieffelin,
traktatu z dziedziny psychologii kul tui owej
1976; 1983; 1985a; 1985b; Stearns i Stearns,
wprowadzi nas w niektóre współczesne zag
1988; Shwartz, 1988; Wierzbicka, 1986;
nienia. Rasadhyaya to idealny punkt odniesi
1990; 1997; 1999; Wikan, 1984; 1989).
PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOCJI - OD STAROŻYTNOŚCI PO CZASY WSPÓŁCZESNE 507

v l L y omawianiu psychologii kulturowej miczna energia albo bohaterstwo (utsaha); (7)


tfti a to z trzech powodów: (1) tekst, choć wstręt bądź rozczarowanie (jugupsa); i (8) roz-
ożytny> wytrzymuje porównanie z dowolną bawienie, zadziwienie, zaskoczenie lub zdumie-
ółczestią rozprawą na temat symboliczne- nie (vismaya). Niektórzy średniowieczni ko-
~ charakteru doświadczenia emocji; (2) o tek- mentatorzy wymieniali jeszcze jedną podstawo-
„ mimo jego popularności pośród znaw- wą (dominującą) emocję (stan psychiczny,
• 'w sanskrytu i cywilizacji południowoazjatyc- uczucie) - spokój albo ukojenie (sama). Dla
- _ słyszało niewielu badaczy emocji uproszczenia naszego wywodu posługujemy się
W dziedzinie antropologii i psychologii; i (3) tu terminem „emocji podstawowych", którym
nali/a tekstu może stanowić obiektywną lek- nadajemy etykiety: „namiętności seksualnej",
[ temat uniwersalnie atrakcyjnego, a jed- „wesołości", „smutku", „złości", „strachu",
śnie zdradzającego wiele o kulturze cha- „wytrwałości", „wstrętu", „zadziwienia" i „spo-
kteru wszelkich przekazów o „podstawo- koju". Spośród podstawowych emocji cztery są
th" aspektach emocjonalności człowieka. uznawane za pierwszorzędne: namiętność sek-
sualna, złość, wytrwałość i wstręt (czasami do-
łącza do nich również spokój, który zastępuje
wstręt albo jest wymieniany obok niego).
PODSTAWOWE EMOCJE Kanonicznym tekstem sanskryckim o „emo-
W „RASADHYAYI" cjach", przypisywanym Bharacie, jest Rasa-
dhyaya - szósty rozdział Natyaśastry, księgi
0 dramacie. Starożytna i średniowieczna myśl
skryckie słowo bhava oznacza zarówno hinduska specjalizowała się w „psychologicz-
tnienie", jak i „stan psychiczny", przy czym nej" problematyce natury świadomości. W fi-
^psychiczne mają „powoływać do istnie- lozofii sanskryckiej umysł i ciało człowieka
esencję poezji" (Gnoli, 1956, s. 63). Nic uważano często za święte i nie dokonywano
|nego zatem, że pomiędzy III a XI wie- radykalnego podziału pomiędzy materią, zmy-
m naszej ery hinduscy filozofowie poezji słami, świadomością, poezją i boskością. Rów-
amatu, zainteresowani emocjami jako nież przeżycie estetyczne w sanskiyckim dra-
dmiotem estetycznej przyjemności, postu- macie miało przede wszystkim cel psycholo-
wali istnienie ośmiu czy dziewięciu emocji giczny - to właśnie symboliczna reprezentacja
dstawowych (sthayi-bhava) - w tym czte- stanów emocjonalnych jako takich przygoto-
dtópierwszorzędnych - i opracowali dość wywała grunt pod estetyczne i objawiające do-
sgółowy opis struktur symbolicznych, któ- świadczenie (zob. Dimock, 1974). Słynny szó-
nadają tym emocjom kształt i znaczenie. sty rozdział Natyaśastry przedstawia strukturę
W języku angielskim nie ma ujednolicone- narracyjną (przyczyny, skutki i stany towarzy-
tlumaczenia sanskryckich określeń postulo- szące) ośmiu podstawowych stanów emocjo-
ych emocji podstawowych. Nie ma nawet nalnych oraz najskuteczniejsze środki (mimi-
ody co do tego, czy się posługiwać terminem kę, ton głosu, postawę, scenografię, postać,
ócje" jako „stany psychiczne", czy jako akcję i reakcję fizjologiczną) reprezentowania
ticia", ani też czy należy je nazywać emo- ich w teatrze.
li (stanami psychicznymi, uczuciami) „pod-
Natyaśastra została napisana prawdopo-
wowymi", „dominującymi", „stałymi", „uni-
dobnie pomiędzy III a V wiekiem naszej ery.
ersalnymi", „naturalnymi" czy „głównymi",
Najbardziej znana interpretacja tego tekstu
em podstawowych (czy dominujących)
oraz komentarze - które stanowią krytykę
ocji (stanów psychicznych, uczuć) to - w za-
wcześniejszych interpretacji oraz komentarzy
•>ści od tłumaczenia - (1) namiętność sek-
1 są dla nas źródłem wiedzy o tych najdawniej-
a, miłość lub rozkosz (rati); (2) wesołość,
szych wyjaśnieniach - to dzieło żyjącego na
'ech, humor albo radość (hasa); (3) smutek
przełomie X i XI wieku kaszmirskiego filozo-
0; (4) złość (krodha); (5) strach lub przera-
e (bhaya); (6) wytrwałość, energia, dyna- fa, bramina Abhinavagupty (angielski prze-
kład fragmentów tekstu wraz ze współczesny-
508 PSYCHOLOGIA EMOCJI

mi komentarzami można znaleźć w: Masson mi rasa a odpowiadającymi im podstaw;


i Patwardhan, 1970; Gnoli, 1956; zob. też: Di- emocjami (sthayi-bhava). Mówiąc ogó]^-'
mock, 1974; Keith, 1924). kiedy aktor na scenie skutecznie o d g r y ź
Jednym z głównych problemów, na których ną bhava, to widzowie, którzy umieją to doc~*
skupiają się tekst i komentarze, jest zdefinio- nić, doświadczają odpowiadającej jej rasa C~
wanie natury i znaczenia (estetycznego i teolo- jednak związek ten polega na tożsamości -
gicznego) nieuchwytnej metaemocji nazywanej znaczy, czy przeżywane przez widza doświ,
rasa. Rasa oznacza „smakować", „delektować czenie rasa strachu jest tym samym, co pr;
się" albo „skosztować", ale kiedy odnosi się do dziwę doświadczenie strachu w codzienny
wielkiej metaemocji hinduskiego przeżycia es- życiu? Czy raczej doświadczenie rasa sl i uch'
tetycznego, jest przekładane zwykle jako este- to tylko symulacja, naśladownictwo bądź
tyczna „przyjemność", „radość" czy „zachwyt". zór zwykłego doświadczenia strachu? A moż
Przyjemność ta trwa nie dłużej niż przedstawie- rasa stanowi intensyfikację lub wzmocnieni
nie dramatyczne, które prowadzi do urzeczy- podstawowej emocji? Tekst sugeruje ostdtecz
wistnienia rasa. Ponieważ widzowie dramatu nie, że doświadczenie rasa emocji podstaw
(rasiki) mogą czerpać doświadczenie radości wej jest czymś całkowicie odmiennym od do'?-
czy przyjemności (rasa) nawet z przeżywania świadczenia owej emocji jako takiej.
negatywnych stanów emocjonalnych (takich jak Związek ośmiu (lub dziewięciu) rasa
wstręt, strach, złość, smutek) - których w in- z ośmioma (lub dziewięcioma) podstawowym
nych okolicznościach ludzie woleliby unikać emocjami przypomina relację pomięd2\ Śta«
lub staraliby się je tłumić - to Abhinavagupta nem intencjonalnym a jego intencjonalny
oraz inni filozofowie wyciągali wniosek, że ra- przedmiotem. Doświadczanie rasa to do
sa musi być autonomiczną metaemocją, formą świadczanie przyjemności czy radości islań
świadomości sui generis. intencjonalnego), które wynikają z - induko'
Druga ważna kwestia dotyczy rozróżnienia wanego spektaklem - spostrzegania ukrvtyc
pomiędzy ośmioma (lub dziewięcioma) rodza- czy nieuświadamianych uniwersalnych sti ok
jami, kolorami czy smakami rasa, odpowiadają- tur symbolicznych (przedmiotów intencjonaf
cymi poszczególnym emocjom podstawowym. nych), nadających kształt i znaczenie podsta
I znów - nie ma ujednoliconego angielskiego wowym emocjom w codziennym życiu. Para'
przekładu sanskryckich określeń ośmiu (czy frazując Bharatę, w spektaklu podstawow
dziewięciu) rasa. Są one tłumaczone jako: (1) emocje są wynoszone do stanu rasa. Dzieje si
erotyczna lub miłosna (srńgara, rasa namiętno- tak w miarę, jak ich ukryte kody symbol iczn
ści seksualnej); (2) komiczna (hasya, rasa weso- są odsłaniane i smakowane (czy też kosztow-
łości); (3) współczująca lub żałosna (karuna, ra- ne) jako przedmiot przyjemności oraz na
sa smutku); (4) wściekła albo furia (raudra, rasa dzie samoświadomości i transcendencji.
złości); (5) heroiczna (vira, rasa wytrwałości); Zgodnie z takim rozumowaniem tym, ^
(6) przerażająca lub przerażenie (bhayanaka, nadaje każdej rasa „zapach" czy „kolor" i
rasa strachu); (7) zgroza, obmierzła, ohydna lub różnią ją od innych, jest właściwy tylko je
odrażająca (bibhatsa, rasa wstrętu); (8) cudow- przedmiot intencjonalny - jedna z ośmiu fiu
na, zadziwiająca, podziw lub zachwyt (adbhuta, dziewięciu) emocji podstawowych, które uw
rasa zadziwienia); i (9) wyciszona lub spokojna ża się za wrodzone każdemu człowiekow i. Jes"
(śanta, rasa spokoju). Chcąc podkreślić związek jednak coś, co łączy wszystkie smaki rasa
z ośmioma (bądź dziewięcioma) podstawowymi a mianowicie przyjemność, radość, rozkop
emocjami życia codziennego, osiem (czy dzie- czy zachwyt, które przeżywamy dzięki /re
więć) smaków rasa (przyjemność z przerażają- nemu wyniesieniu nas poza czas, miejs
cego, rozkosz okropności i tym podobne) tłu- i osobiste doświadczenia emocji - poza .gęs
maczy się niekiedy jako osiem (dziewięć) „od- chmurę umysłowego zamroczenia, która za
czuć" czy „nastrojów" w teatrze. snuwa naszą świadomość" (Gnoli, 1956, s. ?
Trzecim ważnym wątkiem jest opisywanie - do tajemnych głębin duszy, gdzie może
charakteru powiązań pomiędzy poszczególny- spostrzegać, kosztować i smakować tramce
PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOCJI - OD STAROŻYTNOŚCI PO CZASY WSPÓŁCZESNE 509

' itne czy nieosobowe formy narracyjne, im- my wywnioskować na temat samego tekstu ja-
maiientne czy ukryte w najgłębiej zakorzenio- ko kulturowego (a zatem lokalnego) opisu
•cli sposobach ludzkiego doświadczania. „podstawowych" aspektów ludzkiego do-
• \ zatem wszystkie rasa jako takie charak- świadczenia emocji? Na początek spróbujemy
"^jją się jakością przyjemności czy radości odpowiedzieć na to drugie pytanie.
• l^ptywającej ze smakowania transcendentnej
formy* która wcześniej nie była dostępna świa-
. ,j om ości, choć ją organizowała. Jest to owo
- osobliwe doświadczenie rozkoszy, spostrzega-
CUD SANSKRYCKICH EMOCJI
ne jako stan intencjonalny, którego intencjo- - ŚWIADECTWO KULTUROWE
- nalnym przedmiotem są podstawowe emocje;
oto dlaczego nawet wstręt, złość, strach czy
• srnu iek może być przedmiotem przyjemności, Dla współczesnego badacza zawarty
ieśli jest prezentowany jako przedmiot wyda- w Rasadhyayi opis podstawowych emocji za-
rzenia estetycznego. Z tego punktu widzenia brzmi zapewne zarazem znajomo i obco. Jeśli
\ y s z v s t k i e r a s a łączy metaemocja - uczucie porównamy sanskrycką listę dziewięciu
rozkoszy, wywodzące się z jasnego uświado- (osiem plus jedna) emocji podstawowych (na-
mienia sobie symbolicznych form ukrytych miętność seksualna, wesołość, smutek, złość,
w zwykłym doświadczeniu emocji. Analogicz- wytrwałość, wstręt, zadziwienie i - czasami -
nie do tego rozumowania można analizować spokój) ze znaną współczesną listą dziewięciu
pojęcie „empatii". Empatię spostrzegamy (sześć plus trzy) emocji podstawowych (złość,
•wówczas jako metaemocję motywowaną przez strach, smutek, radość, zaskoczenie i wstręt
władne specyficzne źródło radości i przyjem- plus zainteresowanie, wstyd i pogarda), spo-
ności, co umożliwia człowiekowi uwrażliwie- rządzoną przez Paula Ekmana na podstawie
nie się na cudze negatywne stany emocjonal- analizy codziennej ekspresji mimicznej (Ek-
ne, takie jak smutek czy poczucie winy. Z ana- man, 1980; 1984), to przekonamy się, że obie
liz) tej wynika, że empatyczny smutek albo listy nie są ani całkiem zgodne, ani zupełnie
empatyczne poczucie winy nie są tym samym, rozbieżne.
co bezpośrednie bądź wtórne doświadczenie Do książki Performance Theory (Teoria przed-
. smutku lub poczucia winy. Empatia jest prze- stawienia) Richard Schechner (1988, s. 267-289)
życiem uszlachetniającym właśnie dlatego, że załącza serię zdjęć ekspresji mimicznej, które
doświadczający jej człowiek, będąc świadkiem uznaje za ikoniczne reprezentacje dziewięciu ra-
• cudzego doświadczenia emocji, wykracza poza sa z Natyaśastry. Jest to oczywiście dość ryzykow-
samego siebie. Można powiedzieć, że empatia ne posunięcie. W Natyaśastrze wyrazy twarzy by-
jest również metaemocją, ale średniego stop- najmniej nie są uznawane za główne oznaki
nia. Jest bowiem mniej oderwanym przeżyciem emocji podstawowych, lecz traktowane jako je-
; niż rasa, które wypływa z obserwowania ogól- den z całej gamy składników. Nie ma wątpliwo-
nej struktury symbolicznej, nadającej kształt ści, że w hinduskim teatrze ekspresja mimiczna
i znaczenie emocji podstawowej; a jednak jest wyłania się dynamicznie z sekwencji ruchów,
przezyciem bardziej oderwanym niż doświad- które trudno przełożyć na pojedynczy statyczny
czanie samej emocji podstawowej, które doty- obraz. Mimo to Schechner wskazuje na bezpo-
czy nas osobiście i jest całkowicie bezpośred- średnią analogię pomiędzy sześcioma wyrazami
nim doświadczeniem z codziennego życia. (Opis twarzy, odpowiadającymi (według niego) rasa,
ps\chologii empatii zob. w: Hoffman, 1990). a sześcioma reprezentacjami ekspresji z podsta-
i Po tym pobieżnym przedstawieniu kilku wowego schematu Ekmana. I tak, Ekmanowska
"najważniejszych elementów Rasadhyayi i ko- reprezentacja wyrazu zaskoczenia zostaje utoż-
mentarzy do tego dzieła chcielibyśmy zadać samiona z ekspresją rasa zadziwienia (adbhuta),
dwa pytania. (1) Czego możemy się dowie- reprezentacja wyrazu radości zaś - z ekspresją
dzieć z Rasadhyayi na temat symbolicznych rasa namiętności seksualnej (srńgara). Schech-
struktur doświadczenia emocji? (2) Co może- ner twierdzi, że w tych dwóch schematach do-
510 PSYCHOLOGIA EMOCJI

strzegą uniwersalny wzorzec, i dodaje: „Ludzie W trakcie lektury Rasadhyayi i komentarz*?


mogą mieć niezliczonych bogów - ale byłbym odnosimy wrażenie, że spośród dziewięciu nc
niezmiernie zdziwiony, gdyby nie można było stawowych emocji trzy (a mianowicie zło
odnaleźć pewnej zgodności w zakresie podsta- strach i smutek) są nam naprawdę znane
wowych emocji" (1988, s. 266). znaczy ich kształt i znaczenie są takie same
Naszym zdaniem niektóre tezy Schechnera średniowiecznego Hindusa i dla współczesri
są co najmniej wątpliwe. Na przykład u Ekma- Amerykanina. Rzecz jasna, uznanie ścisłego»
na zdjęcie ilustrujące zaskoczenie przedstawia dobieństwa tych trzech elementów nie upr'
twarz z szeroko otwartymi ustami; nie przypo- nia do wyciągnięcia wniosku, że odpowiednik
mina ona ekspresji rasa zadziwienia, gdzie usta znaczenia emocjonalne stanowią uniwen
są zamknięte i jakby przygotowane do uśmie- międzykulturowe. Wierzbicka (1992; zob. t~
chu. (W wypadku ekspresji mimicznej wszyst- 1990; 1997; 1999), przedstawicielka ling
kich rasa usta są zamknięte, co może mieć zwią- antropologicznej i połiglotka, specjalizująca"
zek z kulturową oceną otwartych ust, spostrze- w badaniu uniwersaliów semantycznych i języka
ganych jako przejaw wulgarności). Z kolei na emocji, położyła tamę pochopnym twierdze-
Ekmanowskim zdjęciu twarzy wyrażającej ra- niom o równoznaczności przekładów, dowo--,
dość oczy patrzą prosto w obiektyw; natomiast dząc, że na przykład pojęcie „smutku", rozui
w wypadku rasa namiętności seksualnej wzrok miane zgodnie z europejskimi i amerykańskimi
jest wyraźnie zwrócony w bok, co może sugero- pojęciami emocji, nie stanowi empirycznego j
wać poufność lub tajemne porozumienie. Co wszechnika i nie jest ani zleksykalizowane, ańi>
więcej - jako że utożsamianie przez Schechnera ważne czy szczególnie zauważalne w większości-
amerykańskiej „radości" z sanskrycką „namięt- języków świata. Według Wierzbickiej badania-l
nością seksualną" już na pierwszy rzut oka wy- nad semantyką lingwistyczną określeń emocji
daje się podejrzane - należy zauważyć, iż u Ek- na świecie nie wskazują na istnienie podstawo?
mana twarz wyrażająca radość absolutnie nie wych czy uniwersalnych emocji.
przypomina miny odpowiadającej rasa wesoło-
Tak czy inaczej, złość, strach i smutek są;'
ści (hdsya), którą to rasa można by intuicyjnie
w Rasadhyayi łatwo rozpoznawalne. WspomR
łączyć z zachodnim pojęciem „radości".
na się tam na przykład, że smutek rodzi si"
Mamy poważne wątpliwości, czy przecięt- z nieszczęścia, klęski i zniszczenia oraz „rozł
ny Amerykanin potrafiłby spontanicznie ki z bliskimi, [ich] upadku, utraty mieni"
utworzyć właściwe określenia dla większości śmierci albo uwięzienia". „Winien się on'
reprezentacji rasa przedstawionych w książce rażać łzami, lamentem, suchością w ustać
Schechnera. (Co ciekawe, jednym z wyrazów mienieniem się na twarzy, ociężałością człon
twarzy, które amerykańscy studenci identyfi- ków, westchnieniami, utratą pamięci i tym \
kowali bez większych trudności, była ekspresja dobnie" (Masson i Patwardhan, 1970, s. 52J
spokoju, który - o ile nam wiadomo - nie zo- Smutkowi mają towarzyszyć inne stany psy'
stał uwzględniony w żadnej z amerykańskich chiczne, takie jak zmęczenie życiem, znużeni!;
list emocji podstawowych. Nieformalne eks- fizyczne, zobojętnienie, łzy, wewnętrzny za";'
perymenty przeprowadzane na zajęciach męt, przygnębienie i zatroskanie.
w University of Chicago wykazały, że odpo- Równie łatwo jest zidentyfikować w te
wiedzi studentów były zbieżne również w wy- ście złość i strach. Rasadhyaya powiada,
padku min wyrażających strach, wstręt i smu- złość jest wywoływana prowokującym zacho
tek, ale w wypadku pozostałych - nie). Na- waniem, obrazą, kłamstwem, napaścią, ostryiir
szym zdaniem bardziej prawdopodobna jest słowem, uciskiem i zazdrością. Złości towa
teza o braku ścisłej analogii pomiędzy rado- szą takie działania, jak bicie, rozdzieranie,
ścią, zaskoczeniem czy większością pozosta- miażdżenie, łamanie, walenie i rozkrwawiar
łych emocji podstawowych z listy Ekmana nie. „Należy ją wyrazić przekrwionymi ocz
a podstawowymi emocjami z Rasadhyayi. marszczeniem brwi, przygryzaniem war
Wrażenie, że sanskrycka lista wygląda znajo- i zgrzytaniem zębami oraz podobnymi ges
mo, jest raczej powierzchowne. mi". Stany psychiczne i fizyczne kojarzone
PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOCJI - OD STAROŻYTNOŚCI PO CZASY WSPÓŁCZESNE 511

złością to wzrost determinacji czy energii, nie- Analiza Rasadhyayi wykazuje ponadto
r o z t r o p n o ś ć , gwałtowność, pocenie się, drże- niezbicie, że średniowieczne hinduskie zadzi-
' nie pycha> P a n ^ a ' uraza i urywana mowa wienie nie odpowiada współczesnemu amery-
,(zo'b. Masson i Patwardhan, 1970, s. 52-53). kańskiemu zaskoczeniu i oznacza stan umysłu
W wypadku trzech z dziewięciu podstawo- bliższy raczej zachwytowi niż zdumieniu czy
wych emocji opisanych w Rasadhyayi łatwo zaszokowaniu. Dla Hindusów zadziwienie
rozpoznać znajdujący się u ich podłoża skrypt, miało związek nie tyle z nagłym zburzeniem
dostrzec Ja w drugiej osobie i osiągnąć zgodę oczekiwań, co z reakcją człowieka mającego
_ ponad podziałami kulturowymi i historycz- okazję obserwować boskie, niebiańskie lub
nymi - co do podstawowych elementów funk- mistrzowskie wyczyny, wydarzenia bądź istoty
cjonowania emocjonalnego (przynajmniej je- (włączając w to takie rzeczy, jak popisy żon-
śli chodzi o Hindusów i Amerykanów). Kiedy glera). Obserwacji takich można dokonywać
jednak od smutku, złości i strachu przechodzi- nawet z zamkniętymi ustami - pod warun-
my do wstrętu, wesołości, zadziwienia, wy- kiem, że oczy będą szeroko otwarte!
trwałości, namiętności seksualnej i spokoju, to Bez wątpienia też średniowieczna hindu-
okazuje się, że przedstawiony w Rasadhyayi ska wesołość (obejmująca między innymi po-
podział (czy struktura hierarchiczna) świado- gardliwe, potępiające czy szydercze wyśmie-
mości na stany podstawowe i pochodne zaczy- wanie błędów i niższego statusu innych ludzi)
na wyglądać coraz mniej znajomo - mimo że nie jest równoznaczna z amerykańską rado-
na pierwszy rzut oka wydawało się inaczej. ścią, która kojarzy się ze świętowaniem. Co
, Tendencja ta odpowiada tak zwanemu „gra- więcej, radość, wstyd, oburzenie, arogancja
dientowi rozpoznania", który został stwierdzo- i niektóre emocje zbliżone do pogardy są
ny przez Haidta i Keltnera (1999) w badaniach w Rasadhyayi zaliczane jednoznacznie do
' nad ekspresją mimiczną w Indiach i w Stanach trzydziestu trzech pochodnych („towarzyszą-
Zjednoczonych. Mianowicie niektóre wyrazy cych") stanów psychicznych. Uzasadnione wy-
twarzy są bardzo dobrze rozpoznawane nieza- daje się twierdzenie, że podstawowa emocja
leżnie od kultury, a inne gorzej - i nie sposób określana przez hinduskich filozofów jako
ściśle określić zbioru „uniwersalnych" przeja- „wesołość" nie może być przekładana ani jako
wów ekspresji mimicznej. „radość", ani jako „pogarda". (Należy zauwa-
" I tak, z analizy omawianego sanskryckiego żyć, że choć omawiany tekst nie pozwala zde-
' tekstu i komentarzy jasno wynika, że pojęcie terminować równoznaczności terminów, które
»,Wstrętu średniowiecznych Hindusów różni się wykorzystano do przetłumaczenia trzydziestu
od wstrętu w rozumieniu współczesnych Ame- trzech określeń pochodnych stanów psychicz-
rykanów. Hinduski wstręt dzieli się na dwa nych, to jest nader wątpliwe, że „wstyd" i „ra-
podtypy. Pierwszy z nich obejmuje aspekty dość" mają podobne implikacje, budzą iden-
zgrozy, rozczarowania i zmęczenia życiem, co tyczne skojarzenia, czy też odgrywają taką sa-
łączy się z dążeniem do zdystansowania się, mą rolę psychologiczną w Indiach i w Stanach
transcendencji i zbawienia. Drugi podtyp to Zjednoczonych). (Zob. Shweder, 1998a, na te-
mat pozytywnych aspektów wstydu w Indiach,
> zgroza na widok krwi. Jak sugeruje antropolog
gdzie emocja ta stanowi cnotę kojarzoną nie
. McKim Marriott, u średniowiecznych Hindu-
z uszczerbkiem dla ego, lecz z dobrym wycho-
, sów wstręt odpowiada domenie rzeczy niena-
waniem, skromnością i zdolnością do kontro-
wistnych i w jego granicach mieści się szeroki
lowania destrukcyjnych popędów dla dobra
, zakres reakcji człowieka na to, co brzydkie, nie-
porządku społecznego; zob. też: Parish, 1991;
przyjemne i obrzydliwe. Rozin, Haidt i McCau-
zob. także dalej).
ley (rozdział 40 niniejszego tomu) twierdzą, że
•u współczesnych Amerykanów wstręt ma rów- Z analizy tekstu można również wyciągnąć
nie rozległą i zróżnicowaną domenę bodźców wniosek, że hinduska wytrwałość - w odróżnie-
•.wyzwalających, ale moralne i interpersonalne niu od amerykańskiego zainteresowania - jest
> aspekty wstrętu wykazują dużą zmienność ściśle związana z heroiczną determinacją i go-
?.w zależności od kultury. towością do czynów wymagających wytrzyma-
512 PSYCHOLOGIA EMOCJI

łości i poświęcenia. Wczesnośredniowieczne pierwszorzędne emocje podstawowe zawd


święte teksty hinduskie opisują, jak bogini czają swój status przede wszystkim temu) żel
Durga (albo Kali) doświadcza wielu trudów „emocjami" kojarzonymi w klasycznej i lu "
i udręki, lecz nie ustaje w pozornie beznadziej- wej filozofii hinduskiej z czterema najwa
nej walce o ocalenie świata przed niezliczoną szymi dążeniami czy celami życiowymi. Piej-
armią demonów. Jej wysiłki są podawane jako szy z tych celów - przyjemność (kama) - ^
przykład bohaterskiej rasa wytrwałości. Ma to że się z namiętnością seksualną. Drugi"
niewiele wspólnego ze zwykłym zainteresowa- kontrola, niezależność i władza (artha) - je
niem, ponieważ bogini prawdopodobnie wola- kojarzony ze złością. Trzeci - obowiązek <
łaby się zająć czymś innym (o czym będziemy łeczny i cnota moralna (dharma) - łączy .
pisać w dalszej części rozdziału). z wytrwałością. Natomiast czwarty, być mó
Podsumowując, dwie wspomniane listy najwyższy cel - zbawienie, czy też osiągnię
dziewięciu podstawowych emocji w rzeczywi- boskości (moksha) — ma związek ze wstręti
stości mają tylko trzy punkty wspólne. Wszyst- i/lub spokojem. Innymi słowy, owa klasyc
kie inne rzekome podobieństwa (wesołość i ra- koncepcja organizacji emocji implikuje:
dość, hinduski wstręt i amerykańskie wstręt, ficzną teorię moralności i motywacji czło
zadziwienie i zaskoczenie, wytrwałość i zainte- ka, a także określony sposób życia. Trudno j
resowanie) okazują się pozorne; w odniesieniu dziwić, że średniowieczna wscbodnioazjaf
do kilku innych emocji zaś (takich jak namięt- koncepcja hierarchicznej struktury świadomej
ność seksualna, spokój, wstyd, pogarda) trud- ści, z podziałem na emocje podstawowe i i
no mówić nawet o złudzeniu międzykulturowej chodne oraz pierwszorzędne i drugorzędn
równoznaczności. Dlatego proste odwzorowa- może się wydawać obca amerykańskim ba
nie określeń z jednej listy na drugą w wypadku czom emocji - podobnie jak amerykańskie j
większości pozycji jest niemożliwe. jęcia brzmią obco w uszach Hindusów.
Również pod innymi względami przedsta- Jest jeszcze jeden powód, z jakiego prezen
wiony w Rasadhyayi obraz organizacji świado- towany w Rasadhyayi obraz organizacji:
mości wydaje się nieznajomy. Dotyczy to na domości wydaje się nam nieznajomy. Osie
przykład podziału emocji podstawowych na czy dziewięć pozycji na sanskryckiej liście s
pierwszorzędne i drugorzędne. Jak wynika wia wrażenie niejednorodnego i nietypowegę
z tekstu i komentarzy, cztery pierwszorzędne zbioru, przynajmniej z perspektywy ameryk^
emocje podstawowe to: namiętność seksual- skich - potocznych i naukowych - koncepej
na, złość, wytrwałość i wstręt. Do czterech podziału świadomości na rodzaje stanów psj
drugorzędnych emocji należą: wesołość, smu- chicznych (zob. D'Andrade, 1987). Należałoś
tek, zadziwienie i strach. Dziewiąta emocja się wręcz spodziewać, iż dla amerykańskieg
podstawowa, spokój, bywa czasem klasyfiko- badacza nie do przyjęcia będzie sama myśl, ż|
wana jako pierwszorzędna, a wtedy albo zastę- sanskrycka lista w ogóle stanowi spis po
puje wstręt, albo też jest z nim kojarzona wowych emocji. Spokój, zadziwienie, namię
(w łańcuchu wydarzeń, któiy rozpoczyna się od ność seksualna, wesołość czy wytrwałość nie
zgrozy i odrazy wobec przywiązania do świata, w amerykańskiej psychologii (zarówno poto
a kończy spokojem wynikającym z alienacji nej, jak i akademickiej) klasyfikowane ja
ego, uwolnienia od przywiązania i zbawienia). niewątpliwe czy typowe przykłady „emc
Komentując ten schemat, warto wspo- (zob. Shaver, Schwartz, Kirson i 0'Conno
mnieć na marginesie, że Zygmuntowi Freudo- 1987). Namiętność seksualna byłaby pray
wi zapewne spodobałaby się koncepcja na- podobnie uznana za czynnik motywacyj
miętności seksualnej i złości (a także wytrwa- bądź uczucie nieemocjonalne. Spokój mó
łości i wstrętu) jako najważniejszych aspektów być zaliczony do uczuć nieemocjonalnych
doświadczenia człowieka. Można podejrze- do stanów umysłu, choć nie do czynników
wać, że w interpretacji Freuda wytrwałość tywacyjnych. Wytrwałość zostałaby zap
i wstręt byłyby odpowiednikami popędu życia sklasyfikowana jako właściwość woli lubj
i popędu śmierci. Co jednak bardziej istotne, działania (agency), bądź też jako formalna
PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOCJI - OD STAROŻYTNOŚCI PO CZASY WSPÓŁCZESNE 513

*. motywacji. Wesołość i zadziwienie nie pa- (zob. też: Appadurai, 1990; Brenneis, 1990). Ta-
C•„ jo żadnej z tych kategorii. Po lekturze kie stany psychiczne, jak pamięć, pożądanie,
Rasadhyayi wraz z komentarzami i po zaznajo- uczucie, myśl i emocja - które my umiejscawia-
mieniu się z różnymi nierównoznacznymi tłu- my przestrzennie w głowie i w sercu (a czasami
maczeniami słów bhava i rasa (czy są to stany w trzewiach i w skórze) - są przez Newarów lo-
psychiczne, emocje, uczucia, nastroje, wraże- kalizowane w sercu; owo serce życia psychiczne-
§M nia czy jeszcze coś innego?) czytelnik zaczyna go ma być ożywiane przez boga, który umożliwia
i '
odejrzewać, że ma do czynienia z całkowicie spostrzeganie i doświadczanie. Dlatego też
odmienną koncepcją podziału osoby na różne u Newarów „dążenia jednostki do obserwowa-
aspekty i podziału świadomości na rodzaje. nia własnego życia wewnętrznego często wywo-
Oczywiście jest możliwe (a nawet prawdo- łują poczucie boskiego działania"; lud ten wie-
podobne), że zakładany w Rasadhyayi podział rzy, że „człowiek widzi, gdyż bóg spogląda przez
ośoby na aspekty pozostaje pod pewnymi wzglę- jego oczy" (Parish, 1991, s. 316). Trudno się więc
d a m i niezgodny z naszym obrazem człowieka -
spodziewać, że zbiór znaczeń kojarzonych z san-
i że w tym właśnie tkwi źródło trudności z usta- skryckimi terminami rasa i bhava będzie się bez-
leniem równoznacznego tłumaczenia sanskryc- pośrednio przekładać na zbiór znaczeń przyna-
kićh bhava i rasa. Jest to dość typowy problem leżnych jakiemuś pojedynczemu angielskiemu
•łranslacyjny, który pojawia się także w wypadku słowu czy wyrażeniu, takiemu jak „emocja",
,różnych języków i subkultur w obrębie Europy. „uczucie", „nastrój", „wrażenie", „stan psychicz-
•Na przykład Wierzbicka (1989) dokonała szcze- ny" czy „świadomość". Z niecierpliwością ocze-
gółowej analizy licznych zniekształceń znacze- kujemy dnia, w którym znawcy sanskrytu przed-
nia, które powstają przy tłumaczeniu na angiel- stawią pojęcie oznaczane terminem bhava w ta-
ski rosyjskiego słowa dusza. Dusza to jednostka ki sam sposób, w jaki Wierzbicka zdefiniowała
pojęcie oznaczane rosyjskim słowem dusza.
Wi; jeksykalna oznaczająca kluczowe pojęcie w ro-
m • syjskiej kulturze, które ma związek z podziałem Tymczasem jednak nie będziemy się zagłę-
osoby na poszczególne aspekty. W angielskich biać w subtelności związane z kwestią podzia-
przekładach jest ona zazwyczaj tłumaczona jako łu osoby na aspekty czy z podziałem świado-
soul [dusza], bądź też mind [umysł, mental- mości na rodzaje. Zamierzamy natomiast do-
M ność], heart [serce] lub spirit [duch]. Żadne
wieść, że równie istotne jest to, co mówi sam
z tych leksykalnych odwzorowań nie jest trafne, tekst Rasadhyayi. Dowiadujemy się z niego, że
ponieważ żadne z wymienionych angielskich podczas przedstawienia sthayi-bhava (które
stów nie oddaje w pełni i dokładnie zbioru zna- nadal będziemy nazywać „emocjami podsta-
•i-i czeń kojarzonych z wyrazem dusza. Wierzbicka wowymi") zostają doprowadzone do stanu ra-
(1989, s. 52) wskazuje między innymi, że dusza sa. A eo bardziej istotne, tekst ten mówi, że ra-
stanowi jeden z dwóch aspektów osoby; że jest sa to nic innego, jak połączenie trzech kompo-
niewidzialna; że to właśnie dzięki niej w czło- nentów skryptopodobnych (script-like), czy też
wieku mogą dziać się rzeczy, które nie mogłyby narracyjnych. Są to:
się dziać w żadnej innej osobie; że te rzeczy mo-
gą być dobre albo złe; że dzięki duszy człowiek
1. Determinanty, przyczyny lub warunki
nioże czuć rzeczy, których nie może czuć żadna
sprawcze (vi-bhava), do których należą
inna osoba; że inni ludzie nie mogą poznać tych
wszelkie informacje, środowiska, wydarze-
rzeczy, dopóki tenże człowiek im ich nie zdra-
nia i tendencje do działania mogące do-
•W dzi; że człowiek pragnie podzielić się tymi rze- prowadzić do manifestacji danego stanu
czami z inną osobą; i że dzięki duszy człowiek
może być dobrym człowiekiem i darzyć inne rzeczywistości i relacji człowieka z tym sta-
osoby dobrymi uczuciami. nem (na przykład przymusowa rozłąka
z czymś, co człowiek miłuje; uświadomie-
Kwestia odmiennych poglądów na organiza- nie sobie własnej bezsilności w obliczu nie-
cję świadomości pojawia się również w kontek- bezpieczeństwa).
ście badań Stevena Parisha (1991) nad koncep- 2. Konsekwencje ( a n u - b h a v a ) , do których
cjami życia psychicznego u Newarów z Nepalu zalicza się osiem typów mimowolnych re-
514 PSYCHOLOGIA EMOCJI

akcji somatycznych (pocenie się, omdle- szczególnego rodzaju - skryptopodobnego, y.


nie, łkanie i tym podobne) oraz różne ten- storiopodobnego, czy też narracyjnego - "
dencje do działania (kaleczenie się, wyma- dającymi kształt i znaczenie ludzkiemu
chiwanie bronią), a także formy ekspresji świadczeniu tych uwarunkowań zewnętrznyc
(gesty, ton głosu, mimika), takie jak zawo- które mają związek z samooceną człowie
dzenie i łzy. (zob. Shweder, 1998a). Elementy uznawać
3. „Towarzyszące" stany psychiczne (yyab- za człony historii mogą się nieco różnić w zat
-hieań-bhava), które stanowią coś w ro- leżności od teoretyka, lecz większość wykorzy-*
dzaju listy trzydziestu trzech drugorzęd- stywanych dziś elementów można odnali
nych skutków ubocznych i obejmują emo- również w Rasadhyayi.
cje, uczucia i stany poznawcze; do skutków Mesquita i Frijda (1992; zob. też: [J|s_
tych zaliczają się między innymi: zmęcze- worth, 1991; Frijda, 1986; Lazarus, 1991 I ' .
nie, wspomnienie, panika, zazdrość, ma- wis, Sullivan i Michalson, 1984; Lewis, |<M
rzenie, zakłopotanie, choroba, wstyd, a na- Lutz, 1985b; Russell, 1991; Stein i Le\inc',
wet śmierć. 1987) rozkładają każdy skrypt emocji na >-ei ię
elementów obejmujących „wydarzenia po-
Innymi słowy, w Rasadhyayi odnajdujemy dość przedzające", „wydarzenie kodujące" (i\p
szczegółowy opis struktur symbolicznych, które uwarunkowań zewnętrznych), „oszacowanie"
nadają kształt i znaczenie wybranym podzbio- (spostrzegane implikacje dla samooceny i do-
rom doświadczeń psychicznych; doświadczenia brostanu), „wzorce reakcji fizjologicznych",
te na skutek szczegółowego symbolicznego „zachowanie emocjonalne" i „regulac|e"
opracowania zyskują status podstawowych Shweder (1998a) sugeruje rozbiór skryptów
przeżyć psychicznych w świecie ustanowionym emocji na takie człony, jak „uwarunkowania
przez tę kulturę. A zatem Rasadhyaya stanowi zewnętrzne angażujące J a " (na przykład stra-
starożytny, lecz wyrafinowany tekst z dziedziny ta i zysk, ochrona i zagrożenie), „odczucia so-
psychologii kulturowej emocji. matyczne" (na przykład napięcie mięśniowe,
ból, zawroty głowy, mdłości, zmęczenie, za-
dyszka), „odczucia afektywne" (na przykład
wzburzenie, uczucie pustki, wylewność), ..style
SYMBOLICZNA ekspresyjne" (na przykład mimika, postawa,
głos) oraz „plany radzenia sobie" (na prz\ kład
STRUKTURA EMOCJI zamiar ucieczki, zemsty, uczczenia, inwesto-
wania). (Shweder [1991] opisuje człon nai lacji
emocjonalnej odpowiadający różnym odmia-
Strategia przyjęta w Rasadhyayi polega na zde-
nom „regulacji społecznej", czy też normatyw-'
finiowaniu emocji podstawowej przez ukrytą
nej stosowności doświadczania bądź wyraża-
strukturę symboliczną, która nadaje tej emocji
nia poszczególnych emocji).
kształt i znaczenie (poprzez rasa - intencjonal-
ny przedmiot estetycznej przyjemności w te- Główne założenie w podejściu symbolicz-
atrze), a następnie na zdefiniowaniu tej symbo- nym pokrywa się z założeniem Rasadhya. •.
licznej struktury przez rozłożenie jej na deter- „emocja" (na przykład smutek, strach czy mi|:
minanty, konsekwencje i towarzyszące skutki łość) nie jest czymś niezależnym czy odrębnym
uboczne. Istnieje bezpośrednia analogia mię- od uwarunkowań, które ją wyjaśniają; od so-
dzy tą strategią a rozmaitymi współczesnymi matycznych i afektywnych wydarzeń, które
podejściami w psychologii kulturowej emocji. formami odczuwania czy kontaktowania si
Takie symboliczne (lub - jak by to określi- z tą emocją; od działań, których ta emocja vt},
li niektórzy - „poznawcze") podejście zakłada maga - i tak dalej. „Emocja" jest całą histo"
między innymi, że rodzaje emocji nie są po- - rodzajem wydarzenia somatycznego (takie,
równywalne z rodzajami takich obiektów, jak go jak zmęczenie, ból w piersiach, gęsia skó
rośliny czy zwierzęta. Są one bowiem (rasa- ka) i/lub wydarzenia afektywnego (takiego]
-podobnymi) interpretacyjnymi schematami panika, poczucie pustki, wylewność), doświ
PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOCJI - OD STAROŻYTNOŚCI PO CZASY WSPÓŁCZESNE 515

y c h , p 0 pierwsze, w kategoriach spostrze-


c / ; m choroby bądź zdrowia? (Pytanie o ocenę
n-iiiia pewnych uwarunkowań poprzedzają- społeczną).
cych (śmierć przyjaciela, przyjęcie książki do 6. Czy ludzie konstruują podobne, czy różne
di u ku, zaproszenie na obiad) oraz ich impli- plany samozarządzania samooceną, które
i dla Ja (na przykład poczucie straty, zy- są aktywowane jako część skryptu emocji
•iku zagrożenia, nowych możliwości); po dra- (takie jak świętowanie, atak, wycofanie się
nie. w kategoriach ocen społecznych (na przy- z kontaktów społecznych)? (Pytanie o sa-
jdad jako wada albo cnota, choroba albo mozarządzanie).
/diowie); i po trzecie, jako rodzaj planu dzia- 7. Czy ludzie wykorzystują podobne, czy róż-
łania, zmierzającego do ochrony samooceny ne środki ikoniczne i symboliczne, by wy-
(•ll.ik, wycofanie się, wyznanie, zatajenie, eks- razić cały zestaw elementów (takie jak mi-
ploracja). „Emocja" to cały skrypt. Stanowi mika, głos, postawa i działanie)? (Pytanie
0 [ U jednoczesne doświadczenie wszystkich o komunikację).
ftcli elementów, czy też - co chyba jest traf-
niejszym określeniem - jednolite doświadcze-
Jeśli przyjąć taki typ rozbioru definicji emocji na
nie całego ich zestawu.
składowe człony narracyjne, to problem równo-
Podejście symboliczne zakłada ponadto, że znaczności przekładu staje się kwestią dopaso-
u celach porównawczych lub transłacyjnych wania wzorców; należy wówczas określić, czy
ka/dą emocję można rozłożyć na człony narra- zmienne w każdym z tych członów są powiąza-
iMiie. Z tego punktu widzenia pytanie o to, czy ne w taki sam sposób niezależnie od kultury.
ludzie są podobni, czy różni pod względem
funkcjonowania emocjonalnego (albo czy okre-
ślenia emocji w różnych językach są podobne, „UGRYŹ SIĘ W JĘZYK"
cz\ różnią się pod względem znaczenia), zawie-
ra w sobie kilka pytań bardziej szczegółowych: - PRZYPADEK HINDUSKIEGO
1 Czy ludzie są podobni, czy też różnią się
LAJJA
pod względem doświadczeń somatycznych
(takich jak napięcie mięśniowe, ból głowy W ramach tego podejścia objaśniano na przy-
i tym podobne)? (Pytanie o fenomenolo- kład znaczenie współczesnego hinduskiego
gię somatyczną). pojęcia lajja (lub lajya) dla dwóch południo-
Z. Czy ludzie są podobni, czy różni pod wzglę- woazjatyckich społeczności: Newarów z Bhak-
dem doświadczeń afektywnych (takich jak tapuru w Nepalu (Parish, 1991) oraz Orija
poczucie pustki, spokój, przyjemność)? z Bhitbaneśwaru w indyjskim stanie Orisa
(Pytanie o fenomenologię afektywną). (Menon i Shweder, 1994; 1998; Shweder i Me-
3. Czy ludzie są podobni, czy różni pod non, w druku). Jak dowodzimy w tym podroz-
względem wcześniejszych uwarunkowań dziale, o lajja można powiedzieć znacznie wię-
tych somatycznych bądź afektywnych do- cej, niż zawierają te dwa świadectwa kulturo-
świadczeń (takich jak bezpłodność, utrata we. Przez osoby dwujęzyczne i w słownikach
pracy, wygrana na loterii)? (Pytanie o de- lajja jest często tłumaczone jako „wstyd", „za-
terminanty środowiskowe). żenowanie", „nieśmiałość" czy „skromność",
4. Czy ludzie w podobny, czy też w różny spo- ale z przedstawionej poniżej próbki kulturo-
sób spostrzegają konsekwencje wcześniej- wej egzegezy wynika, że każdy z tych przekła-
• szych uwarunkowań, dotyczące samooceny dów jest problematyczny bądź wadliwy.
(takie jak nieodwracalna strata, sława czy Przede wszystkim lajja to coś, co człowiek
uznanie)? (Pytanie o ocenę Ja). okazuje rozmyślnie, tak jak w naszym kręgu
" 5. Czy ludzie w takim samym, czy też w róż- kulturowym okazuje się „wdzięczność", „lojal-
nym stopniu okazują lub odgrywają ten ność" czy „szacunek". Lajja to stan świadomo-
• stan świadomości, który został społecznie ści, który w Azji Południowej jest uznawany za
uznany za wadę bądź zaletę, za oznakę najwyższą cnotę (zwłaszcza u kobiet) i bywa
516 PSYCHOLOGIA EMOCJI

powszechnie demonstrowany na co dzień (na dar - mógł zginąć tylko z ręki nagiej kobie
przykład za każdym razem, gdy mężatka za- Dzięki temu stał się potężnym demonem i, i
krywa twarz albo wymyka się z pokoju, by pokonany, mógł trzymać w szachu wszystkicfi
uniknąć bezpośredniego kontaktu z tymi bogów. Aby zniszczyć demona, bogowie
członkami rodziny, z którymi nie wypada jej czyli swoje moce i wspólnym wysiłkiem
się stykać). Parish (1991, s. 324) określa lajja rzyli boginię Durgę. Uzbroili ją we własny o V
jako emocję i zarazem stan moralny. To po- i wysłali, by w ich imieniu stoczyła bitwę z ]
przez lajja cywilizowani ludzie utrzymują po- hisasurą, ale nie powiedzieli jej o darze dem-
rządek społeczny - poprzez przejawianie wy- na. Bogini walczyła dzielnie, ale nic mogła za-
trwałości w wypełnianiu zobowiązań wynikają- bić wroga - był na to zbyt silny i sprytny. Zroz'
cych z ról społecznych; poprzez okazywanie paczona Durga zawołała na pomoc bogini-
szacunku dla hierarchicznej struktury społecz- opiekunkę, która zdradziła jej sekret demoni
nych przywilejów i obowiązków; przez nie- Jak to ujął jeden z naszych informatorów,
śmiałe, skromne czy pełne szacunku zachowa-
nie i niekwestionowanie cudzych przywilejów; Durga postąpiła więc zgodnie z tą radą [obna
przez zakrywanie twarzy, zachowywanie mil- się] i gdy tylko Mahisasura ujrzał ją [nagą], ode
czenia czy spuszczanie wzroku w obecności go sity i zginąt od jej miecza. Zabiwszy go, Durga pS
osób o wyższym statusie. Podobnie j a k czuta straszny gniew i zadata sobie pytanie: „Jak b
wdzięczność, lojalność czy szacunek, lajja - gowie mogli przekazać demonowi taki dar, a ns
które stanowi formę demonstrowania dobre- wszystko jak mogli być tak nieuczciwi i zataić prze
go wychowania i zaangażowania na rzecz mną prawdę, gdy posyłali mnie w bój?"
utrzymania ładu społecznego - ocenia się
w Azji Południowej bardzo pozytywnie.
Durga poczuła się upokorzona swoją nago
Jakkolwiek lajja mogą doświadczać przed- i kłamstwem bogów. Uznała, że taki świj
stawiciele obojga płci, to emocję tę i cnotę ko- rządzony przez takich bogów, nie zasługuje i
jarzy się z pewnym ideałem kobiecości i okre- przetrwanie; przybrała więc postać Kali i ję
śla jako prześliczną ozdobę noszoną przez ko- siać zniszczenie, pożerając każdą napotka
biety. Lajja stanowi temat fleksyjny w nazwie żywą istotę. Wówczas bogowie zażądali od S
lokalnego pnącza (niecierpka), które jest tak wy, męża Kali, żeby ocalił świat od zagłady. Si^
wstydliwe, że na najlżejsze muśnięcie zwija wa położył się na drodze rozwścieczonej bogi
płatki i zamyka się w sobie. Jeśli o kobiecie ni. W zapamiętaniu dzikiego tańca zniszczen
mówi się, że jest pełna lajja, to świadczy to Kali nieumyślnie nadepnęła na Siwę, stawiaj
o niej jak najlepiej. Oto jedna z przyczyn. stopę na mężowskiej piersi, co stanowi ni
Być może najważniejszą zbiorową repre- chaną obrazę. Kiedy spojrzała pod nogi i
zentacją lajja, funkcjonującą w rozmaitych re- ła sobie sprawę, co uczyniła, wróciły jej z
gionach Indii, jest tantryczny wizerunek bogi- - a zwłaszcza poczucie lajja, co bogini
ni matki Kali, która wywija dziesięciorgiem ra- ła, przygryzając język. Powściągnęła gnL
mion dzierżących broń i odcięte głowy, oczy stała się spokojna i cicha. Do dziś w st;
ma wytrzeszczone, język wyrzucony na Orisa zwrot „ugryź się w język" jest idiome
wierzch, a stopami opiera się na piersi swoje- wyrażającym lajja, a przygryzanie języka
go męża, boga Siwy. Menon i Shweder (1994, nowi ekspresję mimiczną stosowaną jako ik
1998; Shweder i Menon, w druku) przeprowa- niczne przeprosiny w sytuacji, gdy kobie
dzili wywiady z 92 informatorami z indyjskie- uświadomi sobie (lub ktoś jej uświadomi),
go stanu Orisa i na tej podstawie przeanalizo- przekroczyła obowiązujące normy społec/ne.
wali sens tego obrazu oraz jego znaczenie dla Z przytoczonego mitu wynika między in
naszego rozumienia lajja. mi morał, że mężczyźni pomimo swojej do,
Historię opowiedzianą przez miejscowych nującej pozycji społecznej nie są w stanie s
ekspertów można streścić następująco: Daw- dzielnie rządzić światem. Muszą w tej sfe
no temu pewien pomniejszy demon, Mahisa- polegać na kobietach. Jednakże w społ
sura, otrzymał od bogów-mężczyzn szczególny stwie patriarchalnym mężczyźni upokarzają
PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOCJI - OD STAROŻYTNOŚCI PO CZASY WSPÓŁCZESNE 517

biety, wyzyskując kobiece zdolności, siłę i wy- zróżnicowane, jak zbiór działań obowiązują-
trwałość. Rodzi to w kobietach gniew i furię, cych człowieka ze względu na jego pozycję
a uczucia te mają destrukcyjny wpływ na w świecie, w którym wszyscy ludzie mają silną
wszystko, co wartościowe, toteż porządek spo- świadomość swojej desygnacji społecznej (so-
łeczny wymaga, by pozostawały pod kontrolą. cial designation; Geertz [1984] dokonał udanej
Lajja jest ideałem zachowania w Południowej próby uchwycenia zasadniczych cech takiego
^zji, ponieważ pozwala zachować ład społecz- świata). Do owych determinant należą zarów-
ny skłaniając kobiety do przełknięcia gniewu. no okoliczności zrozumiałe dla przedstawicie-
' Jeśli dokonamy rozbioru lajja na składowe li zachodniego kręgu kulturowego (na przy-
człony narracyjne, to przekonamy się, jak ry- kład unikanie pokazywania się nago niewłaści-
zykowne jest zakładanie, że znaczenie emo- wym osobom i w niewłaściwym kontekście),
cjonalne słów z obcych kultur można oddać za jak i te, które wydają się nam obce czy dzi-
pomocą terminów zaczerpniętych z angiel- waczne (unikanie bezpośredniej rozmowy ze
skiego zasobu określeń stanów psychicznych. starszym bratem męża albo z teściem; unika-
(Zob. Geertz, 1984, s. 130, na temat trudności nie przebywania w obecności męża i innego
z przekładem balijskiego słowa lek. Lek pod mężczyzny przewyższającego go statusem).
wieloma względami przypomina hinduskie laj- Jeśli weźmiemy pod uwagę kwestię samo-
ja. Geertz zauważa, że słowo lek jest tłuma- zarządzania, to południowo azjatyckie lajja
czone - i zniekształcane - na różne sposoby, może się na pierwszy rzut oka wydać podobne
przy czym najczęstszą propozycją bywa do amerykańskiego wstydu czy zakłopotania.
„wstyd"; sam Geertz sugeruje określenie „tre- Lajja aktywuje bowiem nawyk czy standardo-
ma"). Słowa typu „wstyd", „zażenowanie", we zachowanie, które czasami pociąga za sobą
,nieśmiałość", „skromność" czy „trema" nie ukrywanie się, zakrywanie czy wycofywanie.
oddają dobrze znaczenia hinduskiego lajja. Jednakże sednem tego, co aktywuje lajja, jest
Analiza części składowych tego pojęcia pomo- ogólny nawyk szacunku dla hierarchii społecz-
że nam zrozumieć, dlaczego. nej i świadomość własnych obowiązków spo-
Na przykład, rozpatrywane pod kątem oce- łecznych i publicznych, co w kontekście norm
ny społecznej i samooceny, bycie pełnym lajja południowoazjatyckich może wymagać unika-
oznacza posiadanie zalety, która polega na za- nia, milczenia, wycofywania się czy innych peł-
chowywaniu się w sposób cywilizowany i niena- nych szacunku, ochronnych bądź nieagresyw-
ruszający porządku oraz norm społecznych. nych gestów i działań.
Brak tu konotacji związanych z neurotyczno- Na zakończenie rozważmy semantyczną
śeią czy z osłabieniem ego. Lajja sprzyja ochro- strukturę wstydu i lajja w umysłach informato-
nie poczucia własnej wartości. Osoba spostrze- rów. Kiedy białym amerykańskim studentom
gana lub etykietowana jako pozbawiona lajja - z klasy średniej przedstawiono triadę
to znaczy jako ktoś, kto nie szanuje cudzej po- „wstyd-szczęście-złość" i zadano pytanie:
zycji albo nie spełnia obowiązków wynikających „Które z tych określeń najbardziej odstaje od
z własnej pozycji - odczuwa przykrość i niepo- dwóch pozostałych?", badani najczęściej wska-
kój. Parish pisze, że doświadczanie lajja czasa- zywali albo na „szczęście", albo na „wstyd".
mi jest związane z rumienieniem się, poceniem Można przypuszczać, że „wstyd" i „złość" wy-
i przyspieszonym pulsem (1991, s. 324), ale dawały się im podobne, ponieważ oba te uczu-
można przypuszczać, że te zjawiska somatyczne cia są nieprzyjemne; natomiast „szczęście"
' są objawami lęku przed społecznym oskarże- i „złość" łączy to, że są to emocje podbudowu-
niem o brak lajja, a nie oznaką samego lajja. jące ego. Żadna z tych odpowiedzi nie była ty-
Doświadczanie lajja oznacza bowiem poczucie powa w teście triady przeprowadzonym wśród
cnotliwego, uprzejmego, kulturalnego opano-
społeczeństwa południowoazjatyckiego (Me-
•wania - tego samego, które pozwoliło Kali po-
non i Shweder, 1994), w którym lajja (wstyd?)
wściągnąć gniew.
i suka (szczęście?) były uznawane za podobne,
Środowiskowe determinanty lajja jako po- natomiast raga (złość?), spostrzegana jako
czucia własnej cnoty i uprzejmości są równie emocja destrukcyjna dla społeczeństwa, stano-
518 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wiła element niepasujący. Obserwujemy tu za- przesiąknięta etyką niezależności) reago


tem pewną nieprawidłowość w procesie trans- wstrętem na historie o pogwałceniu tabu •
lacyjnym. Prawdopodobnie nieprawidłowości karmowego lub seksualnego (na przykład
takie dotyczą większości dotychczasowych 0 zjedzeniu własnego psa po jego naturahr
prób utożsamiania ze sobą emocji opisywa- śmierci). Mimo to - zgodnie z logiką swoje
nych w różnych językach i w różnych światach stanowiska etycznego - badani czuli się zo'
kulturowych (zob. Wierzbicka, 1992). wiązani oddzielać wstręt od oceny moralnej
W rezultacie trwali niezłomnie przy stano
sku, że ich osobista reakcja emocjonalna •
oznacza, iż opisywane działania są złe. Ur
SPOŁECZNY I MORALNY nicy badania przemawiali językiem etyki ni
zależności, wskazując, że nikt nie zos
KONTEKST DOŚWIADCZANIA skrzywdzony i że bohaterowie historii mieljg
EMOCJI prawo robić u siebie w domu to, co im się poiJ«
doba. W świecie kultury koncentrującej się na
niezależności rola wstrętu jest niejasna (zob;
Przykład lajja ilustruje zależność doświadcza- Rozin i in., rozdział 40 niniejszego tomu);
nia emocji od kontekstu społecznego i moral- Dziedzina moralności jest tu ograniczona A
nego. Zrozumienie pojęcia lajja wymaga zro- kwestii krzywdy, praw człowieka i sprawiedli-
zumienia dóbr moralnych, które są celem Ori- wości (Turiel, 1983), a emocjami doświadcza*,
ja. Strategię obserwowania emocji na tle nymi jako moralne (takimi jak złość, współ-
czucie i poczucie winy) są emocje stanowiąc
związanych z nimi dóbr moralnych można za-
reakcję na dość wąską kategorię dóbr etycz
stosować także w innych wypadkach, korzysta-
nych (takich jak sprawiedliwość, wolno
j ą c z modelu, który okazał się przydatny w nie-
dawnych badaniach z zakresu psychologii kul- 1 unikanie krzywdzenia innych). Mieszk
turowej. Shweder i współpracownicy (1997; tego świata kulturowego - zarówno zwykli lu-,?
zob. też: Shweder, 1990b; Haidt i in., 1993; dzie, jak i socjologowie - koncentrują się na':
Jensen, 1995) stawiają tezę, że zmienność dóbr dążeniu jednostki do zmaksymalizowania swej-,
moralnych w różnych kulturach nie jest przy- osobistej funkcjonalności (np. Lazarus, 1991'
padkowa, lecz że skupiają się one w trzy zbio- Plutchik, 1980; Stein, Trabasso i Liwag, ro
ry, czy też trzy systemy etyczne, które zostały dział 28 niniejszego tomu). Radość, smutekf
nazwane etyką niezależności, etyką społeczno- duma i wstyd są spostrzegane jako reakcje;)
ści i etyką boskości. Poszczególne kultury indywidualne zyski i straty, sukcesy i por
w różnym stopniu odwołują się do tych trzech Inne dobra moralne (na przykład lojalno
systemów etycznych. Jak się wydaje, względne poczucie obowiązku i szacunek dla statusu)
znaczenie owych trzech systemów w obrębie które mogłyby się łączyć z tymi emocjami, !
danej kultury ma wpływ na doświadczanie i wy- bo zostały zagubione, albo nie przykuwaj ,
rażanie emocji oraz na ich konceptualizację większej uwagi teoretyków.
w świadomości potocznej i w nauce. Jednakże w wielu regionach świata dziedzif
W kulturach, w których dominuje etyka na moralności obejmuje coś więcej - a w każt
niezależności, podstawową wartością jest jed- dym razie coś innego - niż etykę niezależności:}
nostka. W obrębie takiego świata kulturowego W kulturach, w których dominuje etyka spo-.
najistotniejszymi dobrami moralnymi są te, łeczności, ontologicznym priorytetem jes£
które sprzyjają niezależności, wolności i do- zbiorowość (rodzina, cech, klan, społeczność,-
brostanowi jednostki; nie można zatem potę- korporacja albo naród), a głównymi dob
piać żadnego postępowania, które nie krzyw- moralnymi są te, które chronią owe zbio"
dzi w wyraźny sposób innych, nie ogranicza ich ści przed atakiem z zewnątrz i rozkładem
wolności ani nie narusza ich praw. Haidt wewnątrz (na przykład lojalność, obowi
i współpracownicy (1993) stwierdzili na przy- wość, honor, szacunek, cnota, skromność i sa.
kład, że amerykańscy studenci (populacja mokontrola). W takim świecie indywidualn;
PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOCJI - OD STAROŻYTNOŚCI PO CZASY WSPÓŁCZESNE 519

v^\hory (jak ubierać, kogo poślubić, jak się przypuszczać, by wzbudzał on w amerykańskiej
/\u acać do innych) nabierają znaczenia moral- publiczności taką samą rasa jak ta, którą sma-
, 0 i stają się istotne etycznie (Shweder, Ma- kują hinduscy widzowie, oglądając w hindu-
h ipatra i Miller, 1987), a skuteczne dążenie do skim filmie bohatera szukającego pomsty za
icjlizacji indywidualnych celów może być na- śmierć ojca. W wielu wczesnych, klasycznych
wet przyczyną zakłopotania i wstydu. Haidt amerykańskich filmach pojawiał się wątek ho-
i v\ DÓłpracownicy (1993) prowadzili badania noru rodziny, ale w ciągu ostatnich dziesięciole-
(ównież poza populacją studentów i stwierdzi- ci, w miarę wypierania etyki społeczności przez
li /e ludzie o niższym statusie socjoekono- etykę niezależności, temat ten stawał się coraz
micznym z reguły uznawali takie czynności, jak mniej popularny. Współczesne kino amerykań-
•loisumowariie swojego psa (po jego natural- skie - w odróżnieniu od hinduskiego - rzadko
nci śmierci) czy mycie toalety za pomocą flagi ukazuje bohatera w kontekście tradycji i zobo-
miodowej, za naganne moralnie. Działania te, wiązań rodzinnych. W większości filmów nie
mimo że oceniane jako nieszkodliwe, były i tak mamy nawet okazji poznać rodziców bohatera.
(.postrzegane jako obiektywnie obrzydliwe Trzeci system, etyka boskości, w równie
j hluźniercze, a co za tym idzie - niemoralne. zróżnicowany sposób aktywizuje i wzbogaca
W świecie zdominowanym przez etykę spo- życie emocjonalne. W świecie etyki boskości
łeczności występują emocje, które nie są w peł- ludzie (a czasem również zwierzęta) są spo-
ni odczuwane przez ludzi wychowanych w du- strzegani jako noszący w sobie odrobinę Boga
chu etyki niezależności. Znakomitym przykła- (lub boga), a głównymi dobrami moralnymi są
dem jest tu lajja, ponieważ tego typu emocja te, które chronią i respektują wewnętrzną bo-
nic może być doświadczana w świecie, w któ-
skość człowieka. Ciało jest doświadczane jako
r\m hierarchia i system wyłącznych przywile-
świątynia, toteż sprawy, które w świecie etyki
jów nie są traktowane jako potężny i uzasad-
niezależności są traktowane jako osobiste wy-
niony przedmiot podziwu i/lub szacunku, lecz
bory (na przykład wybór pożywienia czy part-
u/nawane za niesprawiedliwość i formę ucisku
nera seksualnego, higiena osobista), nabierają
(Menon i Shweder, 1998). Innym przykładem
znaczenia moralnego oraz duchowego i są ko-
może być song, słuszne oburzenie u Ifaluków
jarzone z takimi dobrami, jak świętość, czy-
(Lutz, 1988), którego doświadczanie wymaga
stość moralna i unikanie zbrukania.
poczucia przynależności do niewielkiej, cenio-
W świecie kulturowym zdominowanym
nc| i hermetycznej społeczności. Podczas gdy
przez etykę boskości nawet miłość i nienawiść
amerykańska złość jest wyzwalana przez akt
naiuszenia czyichś praw i prowadzi do pra- mogą zatracić prostą hedonistyczną walencję
gnienia zemsty, song u Ifaluków jest wywoły- „pozytywne/negatywne". Jeden ze współcze-
wane pogwałceniem relacji i wiedzie do po- snych - przywódców duchowych (Yatiswara-
dzielanej przez całą społeczność emocji, nanda, 1979, s. 187) powiada, że zarówno nie-
a ostatecznie do tego, że sprawca problema- nawiść, jak i przywiązanie stanowią pęta, któ-
t>c/nego wydarzenia dobrowolnie się podpo- re „degradują człowieka, uniemożliwiając mu
rządkowuje (Lutz, 1988). osiągnięcie prawdziwego człowieczeństwa.
Należy odrzucić i jedno, i drugie". Święte tek-
Również emocje związane z honorem i bo- sty hinduskie zawierają wiele historii takich
haterstwem wymagają silnego przywiązania i po- jak ta o Pingali, chciwej kurtyzanie, która nie-
świecenia dla zbiorowości czy grupy, dla której ustannie łaknęła bogactwa. Pewnego dnia by-
bohater oddaje życie. Na pierwszy rzut oka mo- ła niezmiernie rozczarowana, że nikt nie przy-
że się wydać zaskakujące, że w Natyaśastrze wy- szedł do niej z podarkami. „Zasępiło się jej
trwałość czy bohaterstwo stanowi podstawową oblicze i Pingala upadła na duchu. Kiedy tak
emocję, stawianą obok złości i strachu, ale fakt rozmyślała, ogarnął ją niewymowny wstręt,
ten staje się bardziej zrozumiały w kontekście który przyniósł jej szczęście" (Yatiswaranan-
et} ki społeczności. Być może bohater w stylu da, 1979, s. 160, powołujący się na Bhagava-
'jniesa Bonda ucieleśnia wytrwałość, gdy wal- tam 11.8.27). Mieszkańcy zsekularyzowanego
C/> o ocalenie „wolnego świata", lecz trudno
Zachodu bez trudu rozpoznają uczucia chci-

$
520 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wości, przywiązania i wstrętu do siebie, ale waniu ludzi na całym świecie, głównym cel
w cytowanej historii uwypuklone zostały takie psychologii kulturowej emocji staje się rozbi
uczucia w odniesieniu do przywiązania i wy- emocji (i języka emocjonalnego) na skład:
rzeczenia się, które nie są łatwo dostępne dla człony narracyjne. Można mieć nadzieję
ludzi nieukształtowanych przez etykę bosko- rozbiór symbolicznej struktury emocji um '
ści. Zeświecczeni ludzie Zachodu mogą od- wi przekładanie obcojęzycznych określeń sta
czuwać dumę z uwolnienia się od przywiąza- nów psychicznych bez pochopnego włąi
nia do papierosów, czy nawet do pieniędzy; je- ich do gotowego zestawu jednostek leksykal-
śli jednak takie wyrzeczenie się zostaje nych dostępnych w języku badacza (czeg
wbudowane w skrypt osobistych dokonań przykładem jest przekładanie hinduskiego łaj
i dbałości o własne zdrowie, to jest to odmien- ja na angielskie słowo shame [wstyd]).
na emocja niż wypadku skryptu o oczyszcze- To zdumiewające, że pomimo różnic ję;
niu i rozwoju duchowym, którego cel to zjed- kowych, kulturowych i historycznych człowiek;
noczenie się z Bogiem. 0 ile dysponuje dostateczną wiedzą, jest w s" "
Ma się rozumieć, sama koncepcja emogi nie autentycznie zrozumieć znaczenie emocji
związanej z wyrzeczeniem wydaje się paradok- 1 stanów psychicznych innych ludzi. Jednocze-
salna, ponieważ w wielu religiach Wschodu roz- śnie jednak zdumiewać musi ogromny para-
wój duchowy mierzy się stopniem oderwania się doks - a mianowicie, że proces rozumienia'
od doświadczenia emocji. Dopiero pojąwszy ten świadomości innych ludzi może się wydawać
paradoks, można zrozumieć fenomen tajemni- pozornie łatwy, to złudne wrażenie zaś jeszczej
czej dziewiątej emocji z Natyaśastry. Spokój czy bardziej utrudnia autentyczne zro/nmicnie-
ukojenie stanowi ważny element hinduskiej „inności" (otherness). Niniejsze omówienie
emocjonalności i emocjonalnego dyskursu wła- psychologii kulturowej emocji i rozważania
śnie dlatego, że w codziennym życiu Hindusów temat prastarej Rasadhyayi z Natyaśastry sta4"
dominuje etyka boskości. Co zrozumiałe, spo- nowią apel o dokonywanie rozbioru stanów'
kój nie figuruje na żadnej zachodniej liście emocjonalnych na ich składowe człony narra-
emocji podstawowych. cyjne (determinanty środowiskowe, zjawiska
somatyczne, zjawiska afektywne, ocenę Ja-,
ocenę społeczną, strategię samozarząd
PODSUMOWANIE - NOWA i kody komunikacyjne). Bez takiej analizy
dziemy skłonni zakładać z góry, że życie emo'f
PSYCHOLOGIA KULTUROWA cjonalne ludzi jest „zasadniczo" takie samo
całym świecie. Jeśli jednak chodzi o „podsta,
EMOCJI wowe" emocje, to ludzie (średniowieczni Hin
dusi i współcześni Amerykanie, Pintupi i R
sjanie, Inuici i Balijczycy) są pod pewn;
W dobie współpracy pomiędzy antropologami,
względami z gruntu podobni, a jednocześnie
psychologami i fizjologami, badającymi podo-
pod innymi względami - z gruntu różni
bieństwa i różnice w emocjonalnym funkcjono-

LITERATURA

Abu-Lughod, L. (1985). Honor and the sentiments of loss Angel, R„ Idler, E. L. (1992). Somatization and hypo|,
in a Bedouin society. American Ethnologist, 12, chondriasis: Sociocultural factors in subjective expej
245-261. rience. Research in Community and Mental HealM
Abu-Lughod, L. (1986). Veiled sentiments: Honor and 7, 71-93.
poetry in a Bedouin society. Berkeley: University of Angel, R„ Thoits, P. (1987). The impact of culture on
Califomia Press. cognitive structure of iliness. Culture, Medicine ań
Angel, R., Guarnaccia, P. (1989). Mind, body and culture: Psychiatry, 77,465-494. i
Somatization among Hispanics. Social Science and Appadurai, A. (1985). Gratitude as a social mode in Soutlp
Medicine, 12 (28), 1229-1238. India. Ethos, 13, 236-245.
PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOCJI - OD STAROŻYTNOŚCI PO CZASY WSPÓŁCZESNE 521

A a d u r a i A . (1990). Topographies of the self: Praise Geertz, C. (1984). From the naturę point of view. W: R. A.
and emotion in Hindu India. W: C. Lutz, L. Abu- Shweder, R. A. LeVine (red.), Culture theory: Essays
-Lughod (red.), Language and thepoliłics of emotion on mind, self, and emotion (s. 123-136). Cambridge,
( S 92-112). New York: Cambridge University Press. England: Cambridge University Press.
Brenneis, D. (1990). Shared and solitary sentiments: The Geertz, H. (1959). The vocabulary of emotion: A study of
?, dlscóurse of friendship, play and anger i Bhatgaon. Javanese soeialization processes. Psychiatry, 22,
W: C. Lutz, L. Abu-Lughod (red.), Language and the 225-236.
politics of emotion (s. 113-125). New York: Cam- Gerber, E. R. (1985). Rage and obligation: Samoan emo-
bridge University Press. tions in conflict. W: G. M. White, J. Kirkpatrick (red.),
Briggs, J - L m - N e v e r i n an9er: Portraitofan Eskimo Person, self and experience: Exploring Pacific eth-
family- Cambridge, MA: Harvard University Press. nopsychologies (s. 121-167). Berkeley: University
of California Press.
Bruner, J- S. (1990). Acts ofmeaning. Cambridge, MA:
Harvard University Press. Gnoli, R. (1956). The aesthetic experience according to
Cole, M- (1988). Cross-cultural research in the socio- Abhinavagupta. Rome: Instituto Italiano per II Medio
- -historical tradition. Humań Development, 31, ed Estremo Oriente.
137-157. Goddard, C. (1997). Constrastive semantics and cultural
Cole, M. (1990). Cultural psychology: A once and futurę psychology: Surprise in Malay and English. Culture
discipiine? W: J. J. Berman (red.), Nebraska Sympo- and Psychology, 2,153-181.
sium on Motivation: 1989, Vol. 37. Cross-cultural Good, B. J., Kleinman, A. M. (1984). Culture and anxiety:
perspectives. Lincoln: University of Nebraska Press. Cross-culturai evidence for the patteming of anxiety
Gole, M. (1996). Cultural psychology: A once and futurę disorders. W: A. H. Tuma, J. D. Maser (red.), Anxie-
discipiine. Cambridge, MA: Harvard University ty and the anxiety disorders (s. 297-324). Hillsdale,
Press. NJ: Erlbaum.
D'Andrade, R. G. (1984). Cultural meaning systems. W: Goodnow, J„ Miller, P., Kessel, F. (red.). (1995). Newdi-
R. A. Shweder, R. A. LeVine (red.), Culture theory: rections for child development: l/o/ 67. Cultural
; Essays on mind, self, and emotion (s. 8 8 - 1 1 9 ) . practices as contexts for development. San Franci-
• • Cambridge, England: Cambridge University Press. sco: Jossey-Bass.
D'Andrade, R. G. (1987). A folk model of the mind. W: Haidt, J., Keltner, D. (1999). Culture and facial expression:
D. Holland, N. Quinn (red.), Culturalmodels in langu- Open-ended methods find more faces and a gradient
. age and thought. Cambridge, England: Cambridge of recognition. Cognition and Emotion, 13, 225-266.
, University Press. Haidt, J„ Koller, S., Dias, M. (1993). Affect, culture, and
D'Andrade, R. G. (1995). The development of cognitive morality, or is it wrong to eat your dog? Journal of
anthropology. New York: Cambridge University Personality and Social Psychology, 65, 613-628.
Press. Harre, R. (1986a). An outline of the social constructionist
Dimock, E. C. (1974). Literatures of India: An introduc- viewpoint. W: R. Harre (red.), The social construc-
tion. Chicago: University of Chicago Press, tion of emotions (s. 2 - 1 4 ) . Oxford: Blackwell.
ikman, P. (1980). Biological and cultural contributions to Harre, R. (red.). (1986b). The social constructlon of
body and facial movement in the expression of emo- emotions. Oxford: Blackwell.
tions. W: A. Rorty (red.), Explaining emotions Hoffman, M. L. (1990). Empathy and justice motivation.
(s. 73-101). Berkeley: University of California Press. Motivation and Emotion, 14 (2), 151-172.
Ekman, P. (1984). Expression and the naturę of emotion. Howard, A. (1985). Ethnopsychology and the prospects
W: K. Scherer, P. Ekman (red.), Approaches to emo- for a cultural psychology. W: G. M. White, J. Kirkpa-
' tion (s. 319-343). Hillsdale, NJ: Erlbaum. trick (red.), Person, self and experience: Exploring
Ellsworth, P. (1991). Some implications of cognitive ap- Pacific ethnopsychologies (s. 4 0 1 - 4 2 0 ) . Berkeley:
praisal theories of emotion. International Review of University of California Press.
1 Studies of Emotion, 1,143-161. Jahoda, G. (1992). Crossroads between culture and
Fish, S. (1980). Is there a textbookin this class?: On the mind: Continuities and change in theories ofhuman
authority of interpretive communities. Cambridge, naturę. Cambridge, MA: Harvard University Press.
MA: Harvard University Press. Jensen, L. A. (1995). Habits of the heart revisited: Auto-
Frijda, N. (1986). The emotions. Cambridge, England: nomy, community, divinity in adults' morał language.
Cambridge University Press. Qualitative Sociology, 18, 7 1 - 8 6 .
Garvey, C. (1992). Introduction: Talk in the study of so- Kakar, S. (1982). Shamans, mystics and doctors: A psy-
cialization and development: Merrill-Palmer Ouarter- chological inquiry into India and its healing tradi-
' ly,38(1), III—VIII. tions. New York: Knopf,
Geertz, C. (1984). The interpretation of culture. New Keith, A. B. (1924). The Sanskrit drama. London: Oxford
York: Basic Books. University Press.
522 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Kirsh, D, (1991). Today the earwig, tomorrow man? Ar- Lutz, C. (1988). Unnatural emotions: Everyday sentimemM
tificial Intelligence, 47,161-184. on a Micronesian atoli and their challenge to Wesfemi
Kitayama, S„ Markus, H. R. (1994). Emotion and culture: theory. Chicago: University of Chicago Press ' •]
Empiricai studies of mutuai influence. Washington, Lutz, C., White, G. (1986). The anthropology 0 f e n j f |
DC: American Psychological Association. tions. Annual Review of Anthropology, 15,405_4'jr$
Kleinman, A. (1986). The social origins of distress and Markus, H. R., Kitayama, S. (1991). Culture and the s e l f -
disease. New Haven, CT: Yale University Press. Implications for cognition, emotion and motivationl
Kleinman, A., Good, B. (1985). (red.). Culture and de- Psychological Review, 98, 2 2 4 - 2 5 3 .
pression: Studies in the anthropology and cross-cul- Markus, H. R., Kitayama, S. (1992). The what, whyandhowM
tural psychiatry of affect and disorder. Berkeley: Uni- of cultural psychology: A review of Shweder's Thinkino='
versity of California Press. through cultures. Psychological lnquiry, 3(4). 5
Lakoff, G. (1987). Women, fire and dangerous things: Markus, H. R., Kitayama, S., Heiman, R. (1996). Culture "i
What categories reveal about the mind. Chicago: and „basie" psychological principles. W: E. T. Hiq j
University of Chicago Press. gins, A. W. Kruglanski (red.), Social psycholom.
Lazarus, R. S. (1991). Progress on a cognitive-motiva- Handbook of basie principles. New York: Guilfor®
tional-relational theory of emotion. America Psycho- Press. jf
logist,46, 8 1 9 - 8 3 4 . Marsella, A. J. (1980). Depressive experience and d i s ó l l
LeVine, R. A. (1984). Properties of culture: An ethnogra- der across cultures: A review of the literature. w|
phic view. W: R. A. Shweder, R. A. LeVine (red.), H. Triandis, J. Draguns (red.), Handbook of cross-!
Culture theory: Essays on mind, self, and emotion -culturalpsychology (t. 6., s. 237-289). Boston: Al-l
(s. 6 7 - 8 7 ) . Cambridge, England: Cambridge Univer- lyn and Bacon. 4
sity Press. Masson, J. L., Patwardhan, M. V. (1970)! Aestheti
LeVine, R. A. (1990). Infant environments in psychoana- ture: The Rasadhyaya of Natyaśastra. Poona, I n d i a
lysis: A cross-cultural view. W: J. Stigler, R. Shwe- Deccan College. «
der, G. Herdt (red.), Cultural psychology: Essays on Menon, U., Shweder, R. A. (1994). Kali's tongue: C u l t i f j
comparative human development (s. 4 5 4 - 4 7 6 ) . rai psychology and the power of „shame" in O r i s s a
New York: Cambridge University Press. India. W: S. Kitayama, H. Markus (red.), Emotiói
Levy, R. I. (1984a). Emotion, knowing and culture. W: and culture (s. 241-284). Washington, DC: Amen
R. A. Shweder, R. A. LeVine (red.), Culture theory: can Psychological Association.
Essays on mind, self and emotion (s. 214-237). Menon, U., Shweder, R. A. (1998). The return of th
Cambridge, England: Cambridge University Press. „white. man's burden": The encounter between tlj
Levy, R. I. (1984b). The emotions in comparative per- morał discourse of anthropology and the domest
spective. W: K. R. Scherer, P. Ekman (red.), Ap- life of Hindu women. W: R. A. Shweder (red.), We
proaches to emotion (s. 397-412). Hillsdale, NJ: come to middle age! (and other cultural Morą
Erlbaum. (s. 139-188). Chicago: University of Chicago Pre§|
Lewis, M. (1989). Cultural differences in children's Mesquita, B., Frijda, N. (1992). Cultural variations1l
knowledge of emotional scripts. W: P. Harris, C. Sa- emotions: A review. Psychological Bulletin, Ut
arni (red.), Children's understanding of emotion 179-204. J
(s. 350-374). New York: Cambridge University Press. Miller, P„ Hoogstra, L. (1992). Language as tool intjj
Lewis, M., Sullivan, M., Michalson, L. (1984). The cogni- socialization and apprehension of cultural meaning!
tive-emotional fugue. W: C. E. Izard, J. Kagan, R. Zajonc W: T. Schwartz, G. M. White, C. A. Lutz (red.), Tl}
(red.), Emotions, cognition, andbehavior (s. 264-288). social life of psyche: Debates and directions in psj
New York: Cambridge University Press. chological anthropology. Cambridge, England: Canj
Lutz, C. (1982). The domain of emotion words on Ifaluk. bridge University Press.
American Ethnologist, 9,113-128. Miller, P„ Mintz, J„ Hoogstra, L„ Fung, H., Potts, I
Lutz, C. (1985a). Ethnopsychology compared to what?: (1992). The narrated self: Young children's c o |
Explaining behavior and consciousness among the struction of self in relation to others in conversa|
Ifaluk. W: J. White, J. Kirkpatrick (red.), Person, self nal stories of personal experience. Merrill-Palme
and experience: Exploring Pacific ethnopsycholo- Ouarterly, 38 (1), 4 5 - 6 7 .
gies (s. 3 5 - 7 9 ) . Berkeley: University of California Miller, P., Potts, R. Fung, H., Hoogstra, L., Mintz, |
Press. (1990). Narrative practices and the social construi
Lutz, C. (1985b). Depression and the translation of emo- tion of self in childhood. American Ethnologies, j,
tional worlds. W: A. Kleinman, B. Good (red.), Culture 292-311.
and depression: Studies in the anthropology and Miller, P„ Sperry, L. (1987). Young children's verbal r<
cross-cultural psychiatry of affect and disorder sources for communicating anger. Merrill-Palrri
(s. 6 3 - 1 0 0 ) . Berkeley: University of California Press. Ouarterly, 33,1-31. 4
PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOCJI - OD STAROŻYTNOŚCI PO CZASY WSPÓŁCZESNE 523

h N. C. (1995). Cultural psychology. W: J. Smith, Schieffelin, E. L. (1985a). The cultural analysis of de-
R Harre, L. van Langenhove (red.), Rethinking psy- pressive affect: An example form New Guinea. W:
chology. London: Sage. A. Kleinman, B. Good (red.), Culture and depression:
uivers, F. R- (1979a). Emotions and the self: A theory of Studies in the anthropology and cross-cultural psy-
chiatry of affect and disorder (s. 101-133). Berke-
nersonhood and political order among Pintupi abori-
ley: University of California Press.
l gines. Ethos, 7, 3 4 3 - 3 7 0 .
Wvers F. R- (1979b). The logie and meaning of anger Schieffelin, E. L. (1985b). Anger, grief and shame: To-
ward a Kaluli ethnopsychology. W: G. M. White,
f among Pintupi aborigines. Man, 23, 5 8 9 - 6 1 0 .
J. Kirkpatrick (red.), Person, self and experlence:
Misbett, R- E., Cohen, D. (1995). The culture of honor:
Exploring Pacific ethnopsychologies (s. 168-182).
The psychology of violence in the South. Boulder,
Berkeley: University of California Press.
CO: Westview Press.
Shaver, P„ Schwartz, J. Kirson, D., 0'Connor, C. (1987).
Nisbett, R. E., Wilson, T. D. (1977). Telling morethan we
Emotion knowledge: Further exploration of a proto-
can know: Verbal reports on mental processes. Psy-
type approach. Journal of Personality and Social
' chological Review, 84 (3), 2 3 1 - 2 5 9 .
Psychology, 52 (6), 1061-1086.
Ochs, E., Schieffelin, B. (1984). Language acquisition
Shixie, L. (1989). Neurasthenia in China: Modern and tra-
• and socialization: Three developmental stories. W:
ditional criteria for its diagnosis. Culture, Medicine
R. A. Shweder, R. A. LeVine (red.), Culture theory:
and Psychiatry, 13,163-186.
„ ESSays on mind, self and emotion (s. 276-320).
Shweder, R. A. (1988). Suffering in style. [Recenzja So-
Cambridge, England: Cambridge University Press.
cial origins of disease and distress A. Kleinmana],
Parish, S. (1991). The sacred mind: Newar cultural repre- Culture, Medicine and Psychiatry, 12, 4 7 9 - 4 9 7 .
. sentations of mental life and the production of morał
Shweder, R. A. (1990a). Cultural psychology: What is it?
consciousness. Ethos 19 (3), 313-351.
W: J. Stigler, R. Shweder, G. Herdt (red.), Cultural psy-
Peacock, J. L. (1984). Religion and life history: An explo- chology: Essays on comparative human development
ration in cultural psychology. W: E. M. Bruner (red.), (s. 1-43). New York: Cambridge University Press.
P Text, play and story: The construction and recon-
Shweder, R. A. (1990b). In defense of morał realism.
struction of self and society (s. 9 4 - 1 1 6 ) . Washing- Child Development, 61, 2060-2068.
. ton, DC: American Ethnological Society.
Shweder, R. A. (1991). Thinking through cultures: Expe-
pjutchik, R. (1980). Emotion: A psychoevolutionary syn- ditions in cultural psychology. Cambridge, MA: Har-
• thesis. New York: Harper & Row. vard University Press.
Rórty, A. (red.). (1980). Explaining emotions. Berkeley:
Shweder, R. A. (1993). Everything you ever wanted to
University of California Press. know about cognitive appraisal theory without being
Rosaldo, M. Z. (1980). Knowledge and passion: llongot conscious of it: A review of Richard S. Lazarus'
• notions of self and social life. Cambridge, England: Emotion and adaptation. Psychological lnquiry, 4,
Cambridge University Press. 322-326.
Rosaldo, M. Z. (1983). The shame of headhunters and Shweder, R. A. (1996). True ethnography: The lore, the
the autonomy of self. Ethos, 11,135-151. law and the lure. W: R. Jessor, A. Colby, R. A. Shwe-
Rosaldo, M. S. (1984). Toward an anthropology of self der (red.), Ethnography and human development:
and feeling. W: R. A. Shweder, R. A. LeVine (red.), Cóntext and meaning in social inquiry (s. 15-52).
Culture theory: Essays on mind, self, and emotion Chicago: University of Chicago Press.
(s. 137-157). Cambridge, England: Cambridge Uni- Shweder, R. A. (1998a). „Nie jesteś chory, tylko się za-
.. versity Press. kochałeś" - emocja jako system interpretacji. W: P.
Russell, J. A. (1991). Culture and the categorization of Ekman i R. J. Davidson (red.), Natura emocji. Pod-
emotions. Psychological Bulletin, 110 (3), 4 2 6 - 4 5 0 . stawowe zagadnienia (s. 36-47). Gdańsk: Gdańskie
Schechner, R. (1988). Performance theory. London: Wydawnictwo Psychologiczne.
Routledge. Shweder, R. A. (red.). (1998b). Welcome to middle age!
.Scherer, K. R„ Wallbott, H. G„ Summerfield, A. B. (red.). (and other cultural fictions). Chicago: University of
(1986). Experiencing emotion: A cross-cultural stu- Chicago Press.
dy. Cambridge, England: Cambridge University Press. Shweder, R. A. (1999a). Cultural psychology. W: R. A.
Schieffelin, B„ Ochs, E. (red.). (1986). Language socia- Wilson, F. Keil (red.), MIT encyclopedia ofcognitive
lization across cultures. New York: Cambridge Uni- sciences (s. 2 1 1 - 2 1 3 ) . Cambridge, MA: MIT Press.
versity Press. Shweder, R. A (1999b). Why cultural psychology? Ethos,
-Schieffelin, E. L. (1976). The sorrow of the lonely and the 27, 6 2 - 7 3 .
burningofthedancers. New York: St. Martin's Press. Shweder, R. A., Goodnow, J., Hatano, G., LeVine, R. A.,
'Schieffelin, E. L. (1983). Anger and shame in the tropical Markus, H. R„ Miller, P. (1998). The cultural psy-
forest: On affect as a cultural system in Papua, New chology of development: One mind, many mentali-
Guinea .Ethos, 11,181-191. ties. W: W. Damon (red. serii), R. Lerner (red. tomu),
524 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Handbook of child psychology: Vol 1. Theoretical Stigler, J„ Chalip, L„ Miller, K. (1986). Culture and
models of human development (wyd. V, s. 865-937). thematics learning. Review of Research in
New York: Wiley. tion, 15, 2 5 3 - 3 0 6 .
Shweder, R. A., LeVine, R. A. (red.). (1984). Culture the- Stigler, J., Nusbaum, H., Chalip, L. (1988). Develo
ory: Essays on mind, self, and emotion. Cambridge, tal changes in speed of processing: Central li
England: Cambridge University Press. mechanisms on shell transfer. Child Develo
Shweder, R. A., Mahapatra, M., Miller, J. G. (1987). Cul- 59,1144-1153.
ture and morał development. W: J. Kagan, S. Lamb Stigler, J„ Shweder, R., Herdt, G. (red.). (1990). C
(red.), The emergence of morality in young children psychology: Essays on comparative human
(s. 1 - 8 3 ) . Chicago: University of Chicago Press. lopment. New York: Cambridge University Press
Shweder, R. A., Menon, U. (w druku). Dominating Kali: Swartz, M. J. (1988). Shame, culture, and status
Hindu family values and tantric power. W: J. Kripal, the Swahili of Mombassa, Ethos, 16, 21-51.
R. McDermott (red.), Encountering Kali: Cultural un- Turiel, E. (1983). The development of social know,
derstanding at the extremes. Tekst w trakcie recenzji. Morality and convention. Cambridge, England:
Shweder, R. A., Much, N. C. (1987). Determinations of bridge University Press.
meaning: Discourse and morał socialization. W: Veith, I. (1978). Psychiatrie foundation in the Far E-
W. Kurtines, J. Gewirtz (red.), Social interaction and Psychiatric Annals, 8(6), 1 2 - 4 1 .
socio-moral development (s. 197-244). New York: White, G. M„ Kirkpatrick, J. (red.). (1985). Person, -
Wiley. and experience: Exploring Pacific ethnopsy'
Shweder, R. A., Much, N. C, Mahapatra, M., Park, L. gies. Berkeley: University of California Press;
(1997). The „big three" of morality (autonomy, com- Wierzbicka, A. (1986). Human emotions: Universai
munity, divinity) and the „big three" explanations of culture-specific? American Anthropologist
suffering. W: A. M. Brandt, P. Rozin (red.), Morality 584-594.
and health (s. 1.19-169). New York: Routledge. Wierzbicka, A. (1989). Soul and mind: Linguistic evic
Shweder, R. A., Sullivan, M. (1990). The semiotic sub- for ethnopsychology and cultural history. Arń
ject of cultural psychology. W: L. A. Pervin (red.), Anthropologist, 91 (1), 5 1 - 5 8 .
Handbook of personality: Theory and research Wierzbicka, A. (red.). (1990). The semantics of the
(s. 3 9 9 - 4 1 6 ) . New York: Guilford Press. tions [wydanie specjalne]. Australian Journal of
Shweder, R. A., Sullivan, M. A. (1993). Cultural psycho- guistics, 10 (2).
logy: who needs it? Annual Review of Psychology, Wierzbicka, A. (1992). Talk about emotions: Sem
44, 4 9 7 - 5 2 3 . culture and cognition. Cognition and Emo
Smedslund, J. (1991). The pseudoempirical in psycholo- 6 (3-4), 2 8 5 - 3 1 9 .
gy and the case for psychologie. Psychological In- Wierzbicka, A. (1993). A conceptual basis for c '
quiry, 2 (4), 3 2 5 - 3 3 8 . psychology. Ethos, 21, 205-231.
Solomon, R. C. (1976). Thepassions. New York: Double- Wierzbicka, A. (1997). Understanding cultures t.
day/Anchor. their key words: English, Russian, Polish, G
Solomon, R. C. (1984). Getting angry: the Jamesian the- and Japanese. New York: Oxford University Press
ory of emotion in anthropology. W: R. A. Shweder, Wierzbicka, A. (1999). Emotions across languages
R. A. LeVine (red.), Culture theory: Essays on mind, cultures: Diversity and universals. New York: C
self and emotion (s. 238-254). Cambridge, England: bridge University Press.
Cambridge University Press. Wikan, U. (1984). Shame and honour: A contestable
Stearns, C. Z., Stearns, P. N. (red.). (1988). Emotion and Man, 19, 6 3 5 - 6 5 2 .
social change: Toward a new psychohistory. New Wikan, U. (1989). Illness from fright or soul loss: A N
York: Holmes i Meier. Balinese culture-bond syndrome? Culture, Me
Stein, N., Levine, L. J. (1987). Thinking about feelings: and Psychiatry, 13, 2 5 - 5 0 .
The development and organization of emotional Yang, K. S. (1997). Indigenizing Westernized Chi
knowledge. W: R. E. Snow, M. J. Farr (red.), Aptitude, psychology. W: M. Bond (red.), Workingatthe
learning and instruction. Hillsdale, NJ: Erlbaum. face of culture: Twenty lives in social s~
Stigler, J. (1984). „Mental abacus": The effect of abacus (s. 6 2 - 7 6 ) . London: Routledge.
training on Chinese children mental calculation. Co- Yatiswarananda, S. (1979). Meditation and spiritual ,
gnitive Psychology, 16,145-176. Bangalore, India: Sri Ramadkrishna Ashrama.<
Część V
CZYNNIKI POZNAWCZE
AFEKT ELASTYCZNOSC
ORGANIZACJA POZNAWCZA POZYTYWNY AFEKT
A PODEJMOWANIE
"ZYTYWNY AFEKT
MOTYWACJA

DECYZJI
NY AFEKT
PODEJMOWANIE DECYZJI

'EUROPSYCHOLOGICZNA TEORIA
CZĄCA WPŁYWU POZYTYWNEGO
INA POZNANIE Alice M. Isen
IOSKI

W iększość ludzi wydaje się mieć poczucie, że afekt


(uczucia, emocje) może wpływać - przynajmniej
w pewnych okolicznościach - na ich decyzje
i procesy myślenia. Jednak zazwyczaj przyjmuje się, że
taki wpływ ma charakter nieregularny lub niezwykły; że
tylko silne i rzadko doświadczane uczucia wywierają taki
skutek; i że najczęściej tylko negatywne emocje, takie jak
złość, smutek lub strach, oddziałują na procesy myślenia.
Co więcej, większość ludzi zakłada, iż kiedy afekt odgry-
wa rolę w ich procesach decyzyjnych, taki wpływ ma cha-
rakter destrukcyjny i sprawia, że ich decyzje są „irracjo-
nalne" i mniej stosowne niż kiedy indziej.
Interesujące jest jednak to, że coraz większa liczba
badań wskazuje, iż nawet łagodne i pozytywne stany afek-
tywne mogą wywierać silny wpływ, i to w regularny spo-
sób, na codzienne procesy myślenia. Na przykład stwier-
dzono, że doświadczanie pozytywnych uczuć aktualizuje
w pamięci pozytywne treści, ułatwiając dostęp do takich
myśli, a zatem zwiększając prawdopodobieństwo, że po-
zytywne treści „przyjdą do głowy" (np. Isen, Shalker,
528 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Clark i Karp, 1978; Nasby i Yando, 1982; Teas- - na myślenie, nie zwracamy szczególnej
dale i Fogarty, 1979). Odzwierciedla to fakt, że na łagodny afekt i dlatego jesteśmy nu
treści w umyśle są porządkowane i udostępnia- skłonni przypisywać mu jakikolwiek wpływ
ne w kategoriach ich pozytywnej tonacji afek- drugie, mamy wyjątkowo małą skłonność '
tywnej i że ludzie spontanicznie używają pozy- zwracania uwagi na typowe łagodne po
tywnego afektu jako sposobu porządkowania ne uczucia. W rezultacie ludzie pop
swoich myśli (Isen, 1987). Tak więc dowody po- o rozważenie ewentualnego wpływu u
twierdzają, że typowe pozytywne uczucia nie lub emocji na procesy myślenia są najbar-
tylko często oddziałują na procesy myślenia, ale skłonni uwzględniać w pierwszej kolejri
są istotnie zaangażowane w organizację po- silny afekt i prawdopodobnie będzie to af-
znawczą i przetwarzanie informacji. negatywny. Ludzie nie uświadamiają sobie
Stwierdzono również, że pozytywny afekt razu, że pozytywne uczucia, w tym te Ltir«)Jn
pobudza kreatywność i elastyczność w rozwią- często odczuwane pozytywne stany, wywiera
zywaniu problemów i w negocjowaniu, a także wpływ na procesy myślenia.
efektywność i dokładność w podejmowaniu de- Poza tym wpływ pozytywnego afektu
cyzji oraz podwyższa inne wskaźniki lepszego kle bywa ułatwiający, ale na ogół po/Uuui
myślenia (np. Carnevale i Isen, 1986; Estrada, rezultaty codziennych procesów traktuje'
Isen i Young, 1997; Estrada, Isen i Young, 1994; jako oczywiste i nie poszukujemy przyczyn
Greene i Noice, 1988; Hirt, Melton, McDonald związków, dopóki sprawy nie przybiorą złe
i Harackiewicz, 1996; Isen, Daubman i Nowicki, obrotu lub nie pogorszy się poziom wykon
1987; Isen, Johnson, Mertz i Robinson, 1985; (np. Weiner, 1985). Dlatego nie zauw"-'
Isen i Means, 1983; Isen, Rosenzweig i Young, pobudzającego wpływu pozytywnych uczuć,
1991; Lee i Sternthal, 1999). Te wpływy zostały zwracamy większą uwagę na sytuacje, w
potwierdzone w dużej liczbie środowisk i popu- rych podejrzewamy, że przyjemne uczucia
lacji, od dorastającej młodzieży (np. Greene i garszają formułowanie sądów łub rozwiązyw
Noice, 1988) po praktykujących lekarzy formu- nie problemów. j
łujących wnioski diagnostyczne (Estrada i in., Wszystkie te zjawiska najprawdopod
1994; 1997), oraz opisane w literaturze na temat niej przyczyniają się do tego, że ludzie nie
zachowań konsumenckich (np. Lee i Sternthal, ceniają roli pozytywnego afektu jako czyn
1999) i zachowań w organizacjach (np. George i ułatwiającego podejmowanie decyzji i ró
Brief, 1996; Staw i Barsade, 1993; Staw, Sutton i zywanie problemów. Wyniki niektórych ba
Pelled, 1994). Ostatnie badania przedstawione wskazują również, że istnieją sytuacje, w '
w literaturze na temat radzenia sobie potwier- rych pozytywny afekt rzeczywiście przyn
dzają, że nawet kiedy ludzie muszą sobie radzić mniej wydaje się pogarszać lub zakłócać r^
z niepomyślnymi wydarzeniami, pozytywny wiązywanie problemów lub myślenie (np. Biesi
afekt jest pomocny, ponieważ ułatwia skuteczne Bohner, Schwarz i Strack, 1990; Bodenhausei
radzenie sobie i zmniejsza obronność (np. Kramer i Susser, 1994; Mackie i Wonh 1 9 8
Aspinwall, 1998; Aspinwall i Taylor, 1997; Tay- Melton, 1995). Jednak w większości bada;
lor i Aspinwall, 1996; Trope i Neter, 1994; Tro- ujawniających takie wpływy stwierdza sic ^pi
pe i Pomerantz, 1998). cyficzne warunki, w jakich obserwuie MC pc
Tak więc stwierdzono, że w wielu okolicz- gorszenie, a nie ogólne upośledzenie Poz
nościach wpływ łagodnych pozytywnych uczuć tym większość badań poświęconych wpł>wov
na myślenie i podejmowanie decyzji jest nie pozytywnego afektu na myślenie nie ujawn
tylko znaczny, ale i pobudzający, co doprowa- obniżenia poziomu wykonania zadań, a
dza do polepszenia procesu podejmowania większą elastyczność i ogólne poleps/enic m;
decyzji i rozwiązywania problemów. Jak moż- ślenia i rozwiązywania problemów. Dląteg
na pogodzić te dwie perspektywy: ludzkie ważnym zadaniem będzie próba zrozum icni
przeczucia i wyniki takich badań? , tego, jakie czynniki odgrywają rolę w wyzn
czaniu wpływu pozytywnego afektu na pozioi
Po pierwsze, jest prawdopodobne, że na
wykonania.
ogół, kiedy rozważamy oddziaływanie uczuć
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 529

W tym rozdziale przedstawimy niektóre ludzie, u których wzbudzono pozytywny afekt


wyniki badań dotyczących wpływu łagodnego w którykolwiek z prostych sposobów (takich
,zytywnego afektu na myślenie i podejmo- jak oglądanie przez pięć minut komedii filmo-
wanie decyzji oraz przeanalizujemy warunku- wej, otrzymanie małej torebki cukierków lub
'•ice go procesy i okoliczności, w jakich można tworzenie skojarzeń słownych dla słów o pozy-
l! i obserwować. Kładziemy nacisk na podej- tywnym zabarwieniu emocjonalnym), mają
mowanie decyzji i rozwiązywanie problemów, szerszy zakres skojarzeń, i to bardziej zróżnico-
a|e żeby zrozumieć wpływ afektu na decyzje, wanych, z neutralnymi treściami (Isen i in.,
warto rozważyć jego oddziaływanie na organi- 1985). Podobnie ludzie w takich warunkach
zację poznawczą (to jest sposób myślenia potrafią klasyfikować materiał bardziej ela-
o określonych treściach i odnoszenia ich do in- stycznie, dostrzegając sposoby, w jakie można
nvch treści) i na motywację. Organizacja lub dopasować nietypowe egzemplarze danej kate-
kontekst oraz motywacja (w tym cele człowie- gorii lub traktować je jako obiekty przynależne
ka) odgrywają bowiem kluczową rolę w podej- do danej kategorii (Isen i Daubman, 1984;
mowaniu decyzji (np. Bransford, 1979; Simon- Kahn i Isen, 1993; Isen, Niedenthal i Cantor,
scn, 1989, 1990; Tversky i Kahneman, 1981). 1992). Potwierdzono to w wypadku obiektów
\V gruncie rzeczy niektóre z powodów roz- należących do naturalnych kategorii, takich jak
bieżności dotyczące wspomnianych wcześniej te, którymi posłużyła się Rosch (1975; Isen
badań odnoszą się do owych innych oddziały- i Daubman, 1984); produktów należących do
wań pozytywnych uczuć, w tym odkrywanych dosyć smacznego gatunku przekąsek (Kahn
obecnie wpływów związanych z motywacją i Isen, 1993); i dla typów ludzi w pozytywnych,
oczekiwań i motywacją wewnętrzną. Wreszcie, ale nie negatywnych kategoriach osób (Isen
w rozdziale tym omawiamy pokrótce sfor- i in., 1992). Tak więc pozytywny afekt pozwala
mułowaną niedawno koncepcję teoretyczną ludziom dostrzegać więcej podobieństw mię-
dotyczącą poziomu neurologicznego, która dzy obiektami.
może rzucić nieco światła na niektóre z tych
Stwierdzono również, że jeśli prosi się ludzi
zjawisk (Ashby, Isen i Turken, 1999).
0 szczególne skoncentrowanie się na różnicach
Aby możliwe było przedstawienie wszyst- 1 znalezienie sposobów, w jakie obiekty różnią
kich wymienionych zagadnień w jednym roz- się od siebie, to pozytywny afekt powoduje
-dziale, musimy omawiać je w skrócie. Mam częstsze spostrzeganie różnicy (Isen, 1987,
nadzieję, że rozdział ten posłuży jako zaczyn s. 234; Murray, Sujan, Hirt i Sujan, 1990). Roz-
dla myśli, chociaż nie może być wyczerpujący patrywane łącznie, badania te zdają się wska-
, ani nie zdoła dostarczyć szczegółowego prze- zywać, że pozytywny afekt ułatwia elastyczność
glądu całej literatury w tej szybko rozwijającej poznawczą - ludzie, którzy czują się szczęśliwi,
>się dziedzinie. Zacznę więc od omówienia stają się bardziej sprawni w tworzeniu skoja-
wpływu pozytywnego afektu na organizację rzeń między ideami i w dostrzeganiu bardziej
poznawczą. odmiennych, wielorakich związków (podo-
bieństw lub różnic) między bodźcami niż lu-
dzie w neutralnym stanie afektywnym.
Należy tu odnotować, że wpływ pozytyw-
POZYTYWNY AFEKT, nych uczuć na procesy myślenia, a szczególnie
ELASTYCZNOŚĆ I ORGANIZACJA na wyniki rozwiązywanych na polecenie zadań
(takich jak osądy, oceny, sortowanie, katego-
POZNAWCZA ryzacje i tak dalej) zależy od szczegółowych
cech zadania i sytuacji. Jednakże wpływ ten
jest regularny, przewidywalny i zrozumiały.
Coraz więcej prac wskazuje, że pozytywny Poproszeni o oszacowanie podobieństwa mię-
|afekt wpływa na sposób, w jaki myśli się dzy obiektami ludzie z grupy doświadczającej
o bodźcach lub odnosi się je do innych idei pozytywnego afektu wywołanego przez mani-
w umyśle. Na przykład badania wykazują, że pulację warunkami eksperymentalnymi wska-
530 PSYCHOLOGIA EMOCJI

żują na większe podobieństwa niż badani z gru- dzie wywierał pozytywny afekt, jest na
py kontrolnej; poproszeni o znalezienie różnic a w tym wartościowość, rozważanego ma*
między tymi samymi obiektami wskazują na łu. Nie można więc oczekiwać, że poz
większe różnice. Nie jest to tak irracjonalne, jak afekt będzie automatycznie wpływać na
mogłoby się zdawać; nie stanowi też wyniku fikowanie wszystkich bodźców, czy też au
zwykłej inklinacji w sposobie reagowania. matycznie zwiększać ich spostrzegane
Proces warunkujący te rezultaty - na co bieństwo (lub odmienność).
wskazują cytowane uprzednio (Isen i in., 1985) Aby to zilustrować, przyjrzyjmy się
wyniki badania skojarzeń słownych - polega na kom pewnego badania, które poszerzyło'
tym, że ludzie doświadczający pozytywnego kres prac nad wpływem afektu na klasyfik
afektu bardziej szczegółowo analizują mate- nie i objęło dziedzinę kategoryzowania
riał. Tak więc, jak wynika z tych badań, do- (Isen i in., 1992). W owym badaniu popro
strzegają oni więcej aspektów obiektów i mają no badanych o oszacowanie stopnia, w ja
więcej, i to bardziej zróżnicowanych, skojarzeń nieprototypowi przedstawiciele pozyt
z obiektami. Poza tym, jak wyjaśniają Tversky lub negatywnych kategorii ludzi (na przykł
i Gati (1978) w odniesieniu do wiedzy doty- „kelnerka" jako przedstawicielka katego
czącej materiału w ogólności (to jest nie tylko „żywicieli" lub „geniusz" jako przedstawici
na temat afektywnych treści lub specjalnie negatywnej kategorii „ludzi niezrównow-'
wzbudzonego afektu), kontekst zaoferowany nych") pasują do roli przedstawicieli kateg
przez zadanie (poszukiwanie różnic versus po- rii. W porównaniu z grupą kontrolną oso1
szukiwanie podobieństw) określi, czy ta więk- badane doświadczające pozytywnego afe
sza szczegółowość przetwarzania materiału oceniały słabo dopasowanych przedstawici
(większa wiedza w pracy Tversky'ego i Gatie- pozytywnych kategorii jako lepiej pasują-
go) prowadzi do oceniania obiektów jako bar- do kategorii, ale nie potwierdzało się to w
dziej podobnych, czy jako bardziej różnych. padku negatywnych kategorii ludzi. To zn
Autorzy ci stwierdzili, że ludzie oceniali pary ludzie doświadczający pozytywnego afe
obiektów, o których więcej wiedzieli (na przy- oceniali „kelnerkę" jako lepszy przykład 1
kład Stany Zjednoczone i Związek Radziecki), gorii „żywicieli" niż badani z grupy kontroln
jako bardziej podobne do siebie niż pary, ale nie uważali „geniusza" za lepszy przykł
kategorii „ludzi niezrównoważonych". Zg
0 których wiedzieli mniej (na przykład Boliwia
nie z wynikami badań wykazujących, że ;
1 Cejlon), kiedy zadanie wymagało oceny po-
tywny afekt aktualizuje w pamięci poz
dobieństw, ale też że ludzie oceniali pary,
materiał i umożliwia łatwiejszy dostęp do-
o których wiedzieli więcej, jako bardziej różne
kiego materiału oraz do szerszej gamy i
od siebie, kiedy w zadaniu mieli skupiać uwagę
skojarzeń (np. Isen i in., 1985; Isen i in., 1"
na różnicach. Tak więc, by powrócić do sytu-
Teasdale i Fogarty, 1979), ludzie z grupy ;
acji afektu, jeśli ludzie w warunkach doświad-
świadczającej pozytywnego afektu prawdo
czania pozytywnego afektu mają więcej infor-
dobnie dostrzegają więcej pozytywnych aspe
macji (szczegółowe przetwarzanie/analizowa-
tów stosunkowo neutralnego typu „kelner
nie) o materiale lub więcej z nim skojarzeń, to
jednakże w tej sytuacji nic w ich stanie af
można oczekiwać, że w porównaniu z grupą
tywnym nie skłania ich do spostrzegania
kontrolną będą wskazywać na bardziej do-
osobowego „geniusz" jako lepiej pasujące
strzegalne podobieństwo lub różnicę między
do negatywnej kategorii nadrzędnej.
obiektami, zależnie od kontekstu stworzonego
przez postawione pytanie. Ta interakcja ilustruje rolę rodzaju ma
riału, nad któiym ma pracować osoba bad
w wyznaczaniu wpływów uczuć. Chociaż;
NATURA MATERIAŁU luje się istnienie leżącego u podstaw tego p
cesu bardziej szczegółowego przetwa"
Innym aspektem kontekstu, mającym decydu- materiału, to proces ten wydaje się odmie
jące znaczenie w wyznaczaniu wpływu, jaki bę- w wypadku różnych rodzajów materiału w o
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 531

i'- nej sytuacji (a także odmienny w różnych a wpływ pozytywnego afektu, jak to często by-
Ltuacjach, takich jak sytuacje niebezpieczne wa, po prostu nie został przeniesiony na nega-
iersus bezpieczne). Ponieważ pozytywny afekt tywny materiał. Ilustruje to fakt, że używanie
aktualizuje pozytywny materiał, można się negatywnego materiału w badaniach dotyczą-
(spodziewać, że proces szczegółowego prze- cych wpływu pozytywnego afektu powoduje
twarzania będzie obejmować pozytywny mate- komplikacje w formułowaniu przewidywań.
riał (u wszystkich badanych) lub dotyczyć do- Warto też odnotować tutaj aspekt meto-
świadczających pozytywnego afektu badanych dologiczny. Współzależność zaobserwowana
nracuiących nad neutralnym materiałem (zob. w badaniach nad kategoryzacją osób (Isen
[sen i in-, 1985). i in., 1992) pomiędzy wzbudzonym afektem
Ponadto prezentacja negatywnie wartościo- a wartościowością materiału wskazuje rów-
wanego materiału, jeśli jest on dostatecznie ne- nież, że wpływ afektu na kategoryzację nie jest
gatywny, może sprawiać, że ludzie sobie z nim artefaktem ani wskaźnikiem takich procesów,
ńie poradzą - ta tendencja uwydatni się bardziej jak inklinacja w sposobie reagowania, niesys-
u ludzi, u których wzbudzono pozytywny afekt tematyczne myślenie, ogólne „rozluźnienie
'ii którzy dążą do utrzymania tego pozytywnego skojarzeń" (np. Schwarz i Bless, 1991) lub ob-
Itanu (np. Isen i Simmonds, 1978). Będzie to niżenie sprawności poznawczej. Dzieje się tak,
prawdopodobnie zależeć od stopnia negatyw- ponieważ interakcja między afektem a warto-
ilości materiału, wagi zadania i tym podobnych ściowością kategorii ukazuje, że pozytywny
' C z y n n i k ó w . Trzeba też zauważyć, że jeśli nega- afekt - w porównaniu z grupą kontrolną - wy-
tywny materiał jest dostatecznie zły, to może na- wiera wpływ na kategoryzację jednego rodza-
%et zahamować samo wzbudzanie afektu, ju materiału (pozytywnego), ale nie zmienia
fc Jednakże (co omówimy pełniej za chwilę, sposobu uporządkowania innego materiału
W podrozdziale na temat podejmowania decy- (negatywnego); przeciwnie, alternatywna in-
l i ) istnieją dowody, że w negatywnym kontek- terpretacja - efekty ogólne, takie jak brak roz-
ście. kiedy zadanie zmusza do skupienia się na wagi, niesystematyczne przetwarzanie, rozluź-
Ewentualnej, mającej duże znaczenie stracie nienie skojarzeń lub obniżona sprawność po-
uh do radzenia sobie z trudnymi sytuacjami, znawcza - powinna spowodować, że wszystkie
.udzie w pozytywnym stanie afektywnym bez- kategorie lub rodzaje materiału ulegną iden-
pośrednio stawiają czoło sytuacji i próbują so- tycznemu wpływowi.
jfeie z nią radzić. Na przykład stwierdzono, że Podobnie badania dotyczące wpływu pozy-
sytuacji, kiedy grozi strata, ludzie w pozy- tywnego afektu na spostrzeganie pracy zawo-
tywnym stanie afektywnym częściej myślą dowej i satysfakcję z wykonywanej pracy rów-
0'przegranej niż osoby z grupy kontrolnej (np. nież wykazały, że ludzie, u których wzbudzono
Isen i Geva, 1987) i zachowują się konserwa- pozytywny afekt, spostrzegali interesujące za-
tywnie, by uchronić się przed stratą (Isen i Ge- danie, jakie im przydzielono - ale nie zadanie
1| 1987; Isen, Nygren i Ashby, 1988; Isen bezsensowne - jako bardziej interesujące i sa-
iSimmonds, 1978; Nygren, Isen, Taylor i Du- tysfakcjonujące (Kraiger, Billings i Isen,
ijh, 1996). Jest to również zgodne z danymi 1989). Odzwierciedla to umiejętność dostrze-
^skazującymi, że pozytywny afekt ułatwia sku- gania dodatkowych skojarzeń i aspektów inte-
•iSczne radzenie sobie w negatywnych lub stre- resujących rzeczy przez badanych przeżywają-
sujących sytuacjach, którymi trzeba się zająć cych pozytywny afekt. Jednocześnie interakcja
PP- Aspinwall i Taylor, 1997), i zmniejsza z rodzajem zadania znowu wskazuje, że za ob-
^obronność" (np. Trope i Pomerantz, 1998). serwowane wpływy jest odpowiedzialny nieza-
Ale w omawianych tu badaniach (Isen i in., leżny proces związany ze szczegółowym prze-
|&92) zadanie nie miało negatywnego kontek- twarzaniem i myśleniem, a nie taki artefakt,
Jtu (strata lub niebezpieczeństwo) i prawdo- jak tendencyjność w sposobie reagowania,
podobnie dlatego nie pojawiły się dodatkowe „patrzenie przez różowe okulary", czy też nie-
komplikacje motywacyjne i metodologiczne, systematyczne przetwarzanie.
532 PSYCHOLOGIA EMOCJI

go podejrzenia (zob. Isen i in., 1987- I s e J


TWÓRCZE ROZWIĄZYWANIE 1990; oraz Isen i Daubman, 1984, gdzie mo^S
PROBLEMÓW na znaleźć omówienie). Poza tym przeform,^
łowania pojęcia „pobudzenia" wskazuj,(
Inna seria badań dotyczących wpływu afektu na być może nie jest to konstrukt jednolity i n tl u <
organizację poznawczą wskazuje - jak można ży go badać inaczej niż dawniej (np Lacetj
by oczekiwać na podstawie charakteru opisa- 1967; 1975; Neiss, 1990; Venable s , 1984). j
nych wcześniej wyników - że pozytywny afekt Niedawno testy dotyczące wpływu p oz J,
pobudza twórcze lub nowatorskie reagowanie tywnych uczuć na twórcze rozwiązywanie prcl
(np. Isen i in., 1987; zob. Isen, 1999, znalezienia blemów zostały poszerzone o badanie wykona-
pełniejszego przeglądu). Takie reagowanie do- nia rutynowych zadań, ażeby stwierdzić, czy ist^
tyczy elastyczności poznawczej lub umiejętno- nieją dowody przemawiające za alternaiywnar
ści łączenia idei w nowy sposób i było mierzone interpretacją dotyczącą wysiłku, ogólnej moty-j
za pomocą takich zadań, jak „problem świecy" wacji lub prostego pobudzenia (innymi siowyj!
(Duncker, 1945) i Test Odległych Skojarzeń czy badani w stanie pozytywnego afeklu po'
(Mednick, Mednick i Mednick, 1964), oprócz prostu bardziej się starają). Zajmując się t;j alT
opisanych uprzednio testów skojarzeń słow- ternatywną interpretacją, w kilku badaniach'
nych i elastycznych klasyfikacji. przeanalizowaliśmy wpływ pozytywnego afok^
Badania te potwierdzają również, że pozy- tu na wykonanie dwóch rodzajów rutynowycli
tywny afekt odgrywa odmienną rolę niż afekt zadań - zakreślania litery za każdym rażeni
negatywny i bezafektywne „pobudzenie" gdy pojawiała się na stronicach, na którycj
w pogłębianiu elastyczności poznawczej umieszczono litery alfabetu w kolejności
i twórczości. Na przykład w badaniach, w któ- losowej, oraz dzielenia wielomianów - badając
rych analizowano wpływ negalywnego afektu też wpływ afektu na twórcze rozwiązywani!
i wzbudzano ów afekt, prezentując badanym problemów, reprezentowane przez dwa zad|
kilkuminutowy fragment filmu Noc i mgła nia (Test Odległych Skojarzeń i zadanie polel
(francuskiego dokumentu ukazującego nie- gające na rozwiązywaniu problemu logiczn|
mieckie obozy koncentracyjne w okresie II go, mające świadczyć o twórczości naukowej!
wojny światowej), ludzie w tym stanie nie uzy- Badania te wykazały ułatwiający wpływ poz$
skiwali lepszych wyników w Teście Odległych tywnego afektu w Teście Odległych Skojarze|
Skojarzeń niż grupa kontrolna. Podobnie, kie- i w zadaniu polegającym na rozwiązywani
dy wywoływano bezafektywne „pobudzenie", problemu logicznego, lecz nie w obu rutynd
polecając badanym przez dwie minuty wcho- wych zadaniach, które zostały wykonane ns
dzić na cementowy pustak i schodzić z niego, podobnym poziomie przez uczestników dłj
tak że częstość skurczów serca wzrastała świadczających pozytywnego afektu i przez bigi
u nich o 66%, uczestnicy nie uzyskiwali lep- danych z grupy kontrolnej (Isen, Berg i Che|fl
szych wyników w Teście Odległych Skojarzeń 1993). Ten rezultat świadczy o tym, że to njg|
niż osoby z grupy kontrolnej. wzrost ogólnej motywacji jest odpowiedziały
za lepsze wykonanie twórczych zadań przez bi
Teoretycznie nie można oczekiwać, że danych doświadczających pozytywnego afektu
pobudzenie spowoduje wzrost twórczości, po- Z innych badań wynika, że pozytywn
nieważ uaktywnia ono reakcję dominującą afekt ułatwia proces negocjowania i zapewni
w repertuarze reakcji jednostki, a nie reakcję lepsze efekty w sytuacji transakcji integracyj
nowatorską (np. Berlyne, 1967; Easterbrook, nej (Carnevale i Isen, 1986). Zadanie dokon|
1959; Matlin i Zajonc, 1968). Mimo to badano nia transakcji integracyjnej polega na tym, a
jego wpływ, gdyż ludzie czasem podejrzewają, aby uzyskać optymalny poziom zgody, ludą
że to właśnie „pobudzenie" - a nie pobudze- muszą prowadzić negocjacje w wielu kw^
nie jako komponent pozytywnego afektu, czy stiach, o różnej dla nich wartości, których '
też sam pozytywny afekt - jest odpowiedzialne tyczy transakcja. Uzyskanie zgody w takim
za ułatwiający wpływ pozytywnych uczuć. Jed- daniu wymaga dostrzegania możliwości, n
nakże dane z tych badań nie potwierdzają te-
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 533

( t o r skiego myślenia i elastycznego rozumo- lnej - sam materiał wzbudza pozytywny afekt,
wania. Oczywiste kompromisy lub prosta ule- a to wywołuje efekt nawet w warunkach kon-
głość nie prowadzą do zadowalających rozwią- trolnych (zob. Isen i in., 1985).
zań (więcej szczegółów można znaleźć np. Oznacza to, że w zadaniu dotyczącym ma-
» a pruitt,1983). teriału o wartościowości od neutralnej do po-
yj tych badaniach okazało się, że jest zytywnej, rozwiązywanym przez osobę, która
znacznie mniej prawdopodobne, by zerwali czuje się szczęśliwa, możemy oczekiwać nie-
negocjacje, a bardziej prawdopodobne, by zwykłych i nowatorskich, chociaż racjonalnych
uzyskali zgodę oraz osiągnęli optymalny po- i logicznych myśli i reakcji. Błędem jest zakła-
ziom zgody możliwy w danej sytuacji ludzie danie, że ludzie, u któiych wzbudzono pozy-
w stanie pozytywnego afektu, negocjujący twa-
tywny afekt, będą przywoływać tylko te argu-
rzą w twarz, niż negocjujący osobiście badani menty i myśli na temat eksperymentalnych
z orupy kontrolnej. Ci pierwsi wykazywali rów- materiałów, jakie podsuną im eksperymenta-
nież mniejszą skłonność do stosowania agre- torzy. Na podstawie omawianych tu badań na-
sywnej taktyki w trakcie negocjacji i ujawniali leży oczekiwać, że ludzie w stanie pozytywne-
większe zadowolenie z sesji (Carnevale i Isen, go afektu będą myśleć o materiale w bardziej
1986). Potrafili też lepiej niż badani z grupy rozbudowany, obszerny, elastyczny, odpowie-
kontrolnej obliczyć bilans drugiej osoby dzialny i pozytywny sposób, jeśli tylko mate-
(wskaźnik zysku dla każdego elementu skła- riał nie będzie negatywny lub nudny.
dowego porozumienia), który był różny dla W wypadku negatywnego materiału trud-
dwóch osób uczestniczących w targu. Te wyni- niej przewidzieć zachowanie ludzi w stanie po-
ki potwierdzają przypuszczenie, że pozytywny zytywnego afektu. Jeżeli nie ma wyraźnego
afekt ułatwia podejście do rozwiązywania pro- powodu, by skupiać się na negatywnym mate-
blemów i poprawia zdolność do integrowania riale, to można oczekiwać, że ludzie doświad-
idei oraz dostrzegania sposobów szukania po- czający pozytywnego afektu nie będą analizo-
wiązań między różnymi aspektami sytuacji po wać tego materiału bardziej szczegółowo niż
to; by wypracować dobre rozwiązanie proble- badani z grupy kontrolnej. W pewnych zada-
mu. Wskazują również na większą skłonność niach (takich jak klasyfikowanie, skojarzenia
lub zdolność ludzi doświadczających pozytyw- słowne) spowoduje to, że ich reakcje nie będą
nego afektu do spostrzegania sytuacji z punk- się różnić od reakcji badanych z grupy kontrol-
tu widzenia drugiej osoby, a zdolność ta wiąże nej (np. Isen i in., 1985; 1992). W innych zada-
się>być może z „hipotezą dopaminową", którą niach należy się spodziewać, że badani
opiszemy później. przeżywający pozytywny afekt będą czynnie
Podsumowując ten podrozdział, możemy unikać negatywnego materiału lub traktować
stwierdzić, że pozytywny afekt oddziałuje na go ostrożnie, jeśli tylko pozwoli na to sytuacja.
sposób porządkowania materiału poznawcze- To oznacza, że ich zdolność wykonywania za-
g o - to znaczy na to, jak idee wiążą się ze so- dania się pogorszy lub będą je wykonywać
bą w umyśle. W szczególności stwierdzono, że wolniej w porównaniu z grupą kontrolną. Jed-
«' większości sytuacji wpływa on na bardziej nakże jak wynika z badań, kiedy człowiek mu-
szczegółowe przetwarzanie w reakcji na neu- si się zająć negatywnym materiałem łub gdy
tralny lub pozytywny materiał bodźcowy (ale jest to dla niego bardziej korzystne na długą
nie na materiał negatywny) i tworzy bogatszy metę, ludzie w stanie pozytywnego afektu bę-
kontekst, który z kolei pobudza elastyczność dą wykazywać większą drobiazgowość i lepiej
myślenia. (Należy odnotować, że choć - zależ- sobie radzić nawet z negatywnym materiałem
nie od zadania - przy używaniu pozytywnego bodźcowym lub z problematycznymi sytuacja-
materiału pojawia się efekt bardziej szczegó- mi (np. Aspinwall i Taylor, 1997; Isen i Geva,
łowego przetwarzania, to jednak nie uwidacz- 1987; Trope i Pomerantz, 1998). Kwestie
, nia się różnica między badanymi w stanie po- związane z tymi rozróżnieniami omówimy w
zytywnego afektu a badanymi z grupy kontro- dwóch następnych podrozdziałach.
534 PSYCHOLOGIA EMOCJI

udzielania pomocy, i to bardzo różnorod


niż badani z grupy kontrolnej (np. Cun
POZYTYWNY AFEKT gham, 1979; Isen, 1970; Isen i Levin, 1"
Tak więc zgodnie z interpretacją badań
A MOTYWACJA i Simmondsa (1978) pozytywny afekt i
motyw do unikania utraty pozytywnego
Taka motywacja może się też wiązać
Wszystkie opisane tu badania, wskazujące, że względną awersją do ryzyka, odczuwaną p
pozytywny afekt pobudza zadowolenie z poten- badanych w stanie pozytywnego afektu,1
cjalnie satysfakqonujących, chociaż związanych zaobserwowano w pewnych okolicznoś
z pracą zadań oraz czyni je bardziej atrakcyjny- (np. Isen i Geva, 1987; Isen i in., 1988;
mi (np. Carnevale i Isen, 1986; Kraiger i in., i Patrick, 1983; Nygren i in., 1996) i którąo
1989), sugerują, że pozytywny afekt wpływa na wimy dalej w podrozdziale na temat pode:
motywację do wykonywania zadań (ponieważ wania decyzji.
bardziej atrakcyjne zadania są również bardziej W wyniku tej preferencji do unikania u'
motywujące). Wspomniałam już o dwóch ro- ty pozytywnego stanu ludzie mający po
dzajach ewentualnych wpływów uczuć na moty- szczęścia, kiedy możliwe, są skłonni odki
wację - jeden dotyczy ogólnej motywacji lub więcej negatywnych kwestii na później, 1
bardziej wytężonego wysiłku, a drugi specyficz- przynajmniej rozważają taką ewentualń
nej motywacji lub ukierunkowania wysiłku W rezultacie pozytywny afekt wywiera
(skłonność do zachowywania się w taki sposób, mienny wpływ na reakcje, poziom wyko
by utrzymać ów pozytywny stan). i czas reakcji w wypadku zadań obejmuj
Jeśli chodzi o motywację ogólną, to należy negatywny materiał.
pamiętać, że na razie nie ma danych, które Wyniki badań z coraz większej liczby
wskazywyłaby na to, iż pozytywny afekt po dzin wskazują jednak, że motywacji do u
prostu wzmacnia wysiłek we wszystkich zada- mywania pozytywnego afektu nie można
niach (np. Isen i in., 1993). Poza tym inne ba- tować jako automatycznej lub absolu
dania, takie jak te, w których analizowano w skutkach, ani też jako prowadzącej do
wpływ afektu na twórczość, ujawniły skutki pej, irracjonalnej inklinacji czy zniekształ
pozytywnych uczuć odmienne od rezultatów negatywnych bodźców lub zadań (np.
spowodowanych przez samo „pobudzenie" i in., 1985; Isen i Shalker, 1982; Schiffenbai
(np. Isen i in., 1987). Dlatego bardziej obiecu- 1974). Co więcej, wzrasta liczba dowodów,
jące wydaje się badanie specyficznych aspek- pozytywny afekt nie tylko nie skłania ludzi'
tów zadań i aktywowanych przez pozytywne pomijania niezbędnej negatywnej infor:
uczucia motywacji do wykonywania zadań. czy do „obrony" przed nią, ale pozwala
Jeśli chodzi o możliwość, że pozytywny skuteczne radzenie sobie i zmniejsza „ob
afekt wzbudza motywację do podtrzymywania ność" w problematycznych sytuacjach, któ
pozytywnego stanu, to kilka badań wskazuje, iż trzeba stawić czoło (np. Aspinwall, 1
jest to prawdopodobne (np. Isen i Simmonds, Aspinwall i Taylor, 1997; Trope i Neter, 1
1978; zob. też: Isen, 1987, gdzie można znaleźć Trope i Pomerantz, 1998). Wydaje się wi
omówienie). Jedno z wczesnych badań wyka- prawdopodobne, że pozytywny afekt pobu
zało na przykład, że ludzie, u których wzbu- efektywne myślenie nawet na temat neg
dzono pozytywny afekt, byli mniej skłonni niż nego materiału, jeśli jest to użyteczne lub i
badani z grupy kontrolnej do pomagania nie- zbędne, chociaż skłania również ludzi do te
znajomemu, kiedy zasugerowano im, iż zada- by unikać niepotrzebnego zajmowania się
nie związane z pomocą prawie na pewno wy- pożądanym materiałem. Jest to kolejny
woła u nich przygnębienie (Isen i Simmonds, sób, w jaki pozytywny afekt pobudza eląs
1978). Jest to sprzeczne z często uzyskiwanym ne rozwiązywanie problemów.
w badaniach wynikiem, że na ogół ludzie od- Chociaż wspomniałam, że pozytywny af
czuwający szczęście są bardziej skłonni do nie podwyższa po prostu ogólnej motyw"
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 535

i też nie wzmacnia wysiłku we wszystkich wariantu na dragi niż badani z grupy kontrol-
zadaniach za pośrednictwem czegoś w rodzaju nej i w swoich wyborach uwzględniali szerszy
ólnego „pobudzenia" lub aktywacji, to jed- zakres obiektów, dopóki okoliczności nie uwy-
Jik niedawne badania wskazują, że może on datniały przykrych bądź potencjalnie negaty-
mwierać wpływ na procesy poznawcze zwią- wnych cech tych obiektów. Kiedy zaś domino-
zane z motywacją oczekiwań. W ten sposób wała negatywna, ale nie ryzykowna cecha (na
zytywny afekt wzmacnia przynajmniej nie- przykład możliwość, że zawierający mało soli
które aspekty motywacji (zob. Kanfer, 1990, produkt będzie smakował gorzej niż normal-
i'Vroom, 1964, gdzie można znaleźć szczegó- ny), nie było różnicy między grupą będącą
l e omówienie motywacji oczekiwań). w stanie pozytywnego afektu a grupą kontrol-
W dwóch niedawnych badaniach poświęco- ną pod względem poszukiwania różnorodno-
nych wpływowi pozytywnego afektu na skła- ści. Istnieją zatem dowody, że pozytywny afekt
dowe motywacji oczekiwań stwierdzono, iż pobudza poszukiwanie stymulacji - to znaczy
pozytywny afekt (1) mógł zwiększyć oczekiwa- czerpanie zadowolenia z różnorodności i szer-
nie że wysiłek doprowadzi do lepszego wyko- szego zakresu możliwości - ale tylko wówczas,
nania aktualnego zadania; i (2) mógł zwięk- kiedy sytuacja nie skłania danej osoby do my-
szyć spostrzeganą wartość rezultatu, bez ślenia o przykrych konsekwencjach.
względu na to, czy rezultatem była wygrana Inna interesująca możliwość dotycząca
na loterii (Badanie 1), czy otrzymanie pracy wpływu afektu na motywację, na którą wskazu-
(.Badanie 2). Pozytywny afekt zwiększał rów-
ją wyniki trzech badań, polega na tym, że pozy-
nież spostrzeganą „instrumentalność" zacho-
tywny afekt pobudza motywację wewnętrzną
wania (to jest spostrzegany związek między
(Estrada i in., 1994; Isen i Reeve, 1992). W jed-
poziomem wykonania a rezultatem) w kontek-
nym z badań ludzie, u których wzbudzono po-
ście sukcesu w znalezieniu pracy, ale nie
zytywny afekt, dając im torebkę cukierków, po-
(v kontekście wygranej na loterii (Erez, Isen
święcali więcej czasu - w porównaniu z grapą
i Purdy, 1999). Wydaje się to sensowne, ponie-
kontrolną - pracy nad zadaniem, które wyda-
waż na prawdopodobieństwo wygranej na lo-
wało się interesujące (łamigłówka), niż nad za-
terii nie ma bezpośredniego wpływu wysiłek
daniem, które dawało szansę zarobienia pie-
ani poziom wykonania.
niędzy, ale wydawało się nudne i łączyło się
} W kilku innych badaniach z dodatkowych z presją czasową (wyszukiwanie w ograniczo-
obszarów analiz również uzyskano wyniki nym czasie określonych kombinacji cyfr na
zgodne z uprzednio opisanymi. W badaniach trzech stronicach, na których umieszczono cy-
tych stwierdzono, że pozytywny afekt prowa- fry w porządku losowym). Okazało się zatem,
dzi do większego zadowolenia lub radości ze że ludzie w stanie pozytywnego afektu w mniej-
względnie pozytywnego materiału lub sytuacji szym stopniu ulegają wpływowi zewnętrznego
(np. Kraiger i in., 1989); wspomniane badania czynnika motywacyjnego (pieniądze) i są
wskazują na dwa innego rodzaju motywy bardziej podatni na wpływ wewnętrznego
wzmacniane przez pozytywny afekt: (1) moty- czynnika motywacyjnego (zainteresowanie za-
wację wewnętrzną i (2) poszukiwanie różno- daniem) niż badani z grupy kontrolnej. Wyżej
rodności (poszukiwanie stymulacji) pośród oceniali oni zadanie-łamigłówkę po pracy nad
bezpiecznych, zadowalających możliwości. nim niż grupa kontrolna, co stanowi kolejny
Na przykład jedna seria badań wskazuje, wskaźnik motywacji wewnętrznej. W tym ba-
że pozytywny afekt pobudza poszukiwanie daniu uczestnicy mogli sami wybierać zadanie,
różnorodności wśród bezpiecznych i przyjem- nad którym chcieliby pracować. W badaniu
nych produktów (Kahn i Isen, 1993). W trzech kolejnym zreplikowano te wyniki na poziomie
badaniach stwierdzono, że kiedy ludziom, u któ- pojęciowym, ale wykazano również, iż kiedy
rych wzbudzono pozytywny afekt, stworzono badani doświadczający pozytywnego afektu
możliwość dokonania kilku wyborów dotyczą- wiedzieli, że trzeba wykonać nudniejsze zada-
cych pożywienia, (na przykład zupa czy prze- nie (tym razem nie dla pieniędzy), wykazywali
kąski), częściej przerzucali się oni z jednego taką samą skłonność, by nad nim pracować,
536 PSYCHOLOGIA EMOCJI

jak badani z grupy kontrolnej (Isen iReeve, mogą przeciwdziałać takie czynniki, jak
1992). tencjalne afektywne skutki zadania zwia
Te wyniki bezpośrednio potwierdzają do- go z pomocą (np. Isen i Simmonds, 1978), i
konaną wcześniej obserwację, że pozytywny inne czynniki, takie jak niechęć do osoby ]jj
afekt pobudza zadowolenie (w szczególności organizacji potrzebującej pomocy, które mo
satysfakcję z wykonywania zadań, które intere- sprawić, że człowiek nie zechce udzielić ponr
sują badanego) i zwiększa prawdopodobień- cy (np. Forest, Clark, Mills i Isen, 1979).
stwo angażowania się w działania, które wyniki wskazują również, że szczęśliwi lur"
przynoszą zadowolenie lub wydają się zabaw- odczuwają większą swobodę zachowywania si
ne. Są one również zgodne z wynikami wskazu- w taki sposób, jak chcą się zachowywać, p-
jącymi, że pozytywny afekt pogłębia spostrze- nadto te ostatnie rezultaty są same w sob"
ganie atrakcyjności zadań i zwiększa satysfak- uzależnione od takich czynników, jak stop'
cję związaną z interesującą pracą zawodową szkody, na jaki zostanie narażona osoba w
(Kraiger i in., 1989). Jednocześnie ukazują trzebie, jeśli nie otrzyma pomocy, i tak dal
one, że ludzie w stanie pozytywnego afektu nie (zob. Isen, 1987, gdzie znajduje się omówi-
unikają zadań wiążących się z pracą lub bar- nie). Chodzi o to, że pozytywny afekt na o~
pobudza nie egoizm, ale skłonność do o'
dziej nudnych, przykrych czy trudnych, jeśli
wania dobroci sobie i innym, więź społ
jest oczywiste, iż te zadania po prostu trzeba
odpowiedzialność i umiejętność spostrzeg-
wykonać lub istnieje potencjalna korzyść z ich
sytuacji z perspektywy innej osoby.
wykonania. Ludzie, którzy czują się dobrze,
wolą przyjemne rzeczy i czerpią większe zado- Podsumowując, pozytywny afekt pow-
wolenie z zajmowania się nimi; jednakże w po- ie różnorodne zachowania będące nie ty
równaniu z osobami z grupy kontrolnej nie skutkiem omówionych efektów poznawc
uchylają się od mniej przyjemnych zadań, nie (takich jak zwiększona szczegółowość p
„bronią się" irracjonalnie przed nimi i nie od- twarzania i ułatwiony dostęp do pozytywne
mawiają nieodpowiedzialnie ich podjęcia. materiału, zwiększona integracja poj
Inna seria badań, w których analizowano oraz zdolność do dostrzegania związków mi
wpływ pozytywnego afektu na podejmowanie dzy ideami i tym podobne), ale też wyraź
decyzji przez lekarzy, wskazuje, że pozytywny zmian motywacyjnych. Niektóre z owyc
afekt wpływa na względną siłę wewnętrznych zmian są zapośredniczone poznawczo p
(humanitarnych) w przeciwieństwie do ze- składowe motywacji oczekiwań, takie jak
wnętrznych (pieniądze i status) źródeł satys- dziewanie się, że dodatkowy wysiłek dopr
fakcji związanej z praktyką lekarską (Estrada dzi do lepszego wykonania, pragnienie
i in., 1994). W porównaniu z grupą kontrolną skania pożądanego rezultatu i dostrzegani
bowiem lekarze, u których wzbudzono pozy- związku między wykonaniem a osiągnięcie
tywny afekt, przypisywali większe znaczenie rezultatu. Na podstawie przedstawionych tu
danych uzasadnione wydaje się wysunięcie
humanitarnym, a nie zewnętrznym źródłom
zy, że pozytywny afekt wzbudza dwie szeroki,
satysfakcji w kwestionariuszu, w którym pyta-
kategorie motywacji: (1) zadowolenie, zain'
no o źródła ich satysfakcji płynącej z praktyko-
resowanie, eksplorację i miłosierdzie w i
wania medycyny.
acjach od neutralnych do pozytywnych (bą
W kontekście motywacji wzbudzanych
w sytuacjach, w których można bezpieczni
przez pozytywny afekt trzeba też wspomnieć,
zignorować negatywy lub rzeczy nieinteresuj
że duża liczba dowodów wskazuje, iż w nor-
ce); i (2) chronienie siebie oraz konserwa-
malnych warunkach pozytywny afekt zwiększa
w wyraźnie negatywnych sytuacjach, w któr
tendencję do udzielania pomocy, pobudza
człowiek z jakiegoś powodu musi reagować
wspaniałomyślność/odpowiedzialność i przyj a-
negatywny materiał. Związek tych dwojakie
cielskość/towarzyskość (zob. Isen, 1987, gdzie rodzaju wyników z podejmowaniem dec
można znaleźć przegląd i omówienie). Oczy- omówimy w następnym podrozdziale.
wiście, jak się przekonaliśmy, tendencji tej
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 537

trzebuje), jak również poczucie tego, jakimi


możliwościami dysponuje.
POZYTYWNY AFEKT Konceptualizacja w kategoriach układu sy-
tuacji okazała się użyteczna w literaturze na
A PODEJMOWANIE DECYZJI temat podejmowania decyzji i ryzyka, w której
potwierdzono, że różnice w ludzkich decy-
zjach są zależne od tego, czy problem był uj-
Na wstępie należy stwierdzić, że rozważenie mowany w układzie potencjalnego zysku, czy
wpływu afektu na podejmowanie decyzji obej- potencjalnej straty (np. Kahneman i Tversky,
muje uświadomienie sobie interakcji afektu, 1979; Tversky i Kahneman, 1981). Analogia
wartościowości zadania lub tego, czy jest ono z badaniami Kahnemana i Tversky'ego nie
interesujące, kontekstu sytuacyjnego, znacze- jest precyzyjna, ponieważ na przykład w słyn-
nia bądź użyteczności zadania oraz innych nym problemie „choroby azjatyckiej" sytuacja
aspektów sytuacji. Co więcej, opisane procesy nadal wiąże się z niebezpieczeństwem, bez
nie są traktowane jako automatyczne, ale uza- względu na to, czy ujmujemy ją w układzie po-
leżnione od interpretowania sytuacji przez da- zytywnym, czy negatywnym. Jednak ujmowa-
ną osobę. To wskazuje na fakt, że takie proce- nie w określonym układzie, analizowane
sy, jak podejmowanie decyzji i rozwiązywanie uprzednio w literaturze poświęconej podej-
problemów, raczej są hierarchicznie uporząd- mowaniu decyzji, ma pewne odniesienie do
kowane niż jednorodne - to znaczy, że zanim omawianych tutaj dwojakiego rodzaju moty-
człowiek zajmie się problemem, musi otrzy- wów i działań (eksploracja versus chronienie
mać polecenie lub podjąć decyzje wykonawcze siebie) wzbudzanych przez pozytywny afekt.
(decyzje o poszerzeniu zakresu uwagi) oraz Należy pełniej przeanalizować kwestie związa-
dokonać oceny dotyczącej ważności zadania, ne z konstruowaniem sytuacji eksperymental-
tego, jaka jest jego użyteczność, jak niebez- nej oraz z możliwością pewnego rodzaju hie-
pieczna czy bezpieczna jest sytuacja lub czy rarchicznej oceny lub procesu decyzyjnego
człowiek sprawuje jakąkolwiek kontrolę nad (szczególnie w jego interakcji z afektem).
ewentualnym rezultatem, jakie są hedoni-
styczne skutki sytuacji, jaki niszczący wpływ
wywiera ona na aktualne uczucia i tak dalej.
Te decyzje wpływają na sposób ujmowania RYZYKO
problemu lub jego traktowania. Poza tym
Jednym z rodzajów decyzji, które badano jako
człowiek czasem się wycofuje i dokonuje po-
funkcję pozytywnego afektu, jest preferencja
nownej oceny takich decyzji w trakcie rozwią-
ryzyka (np. Arkes, Herren i Isen, 1988; Isen
zywania problemu związanego z zadaniem.
i Geva, 1987; Isen i in., 1988; Isen i Patrick,
Można to ująć nieco inaczej: prawdopo- 1983; Isen, Pratkanis, Slovic i Slovic, 1984; Ny-
dobnie człowiek podejmuje wiele decyzji gren i in., 1996). W owych badaniach ludzie,
w trakcie procesu decyzyjnego lub procesu u których wzbudzono pozytywny afekt, wyka-
rozwiązywania problemu i prawdopodobnie zywali większą niechęć do ryzyka niż osoby
jedna z pierwszych decyzji dotyczy dziedziny, z grupy kontrolnej, kiedy sytuacja związana
do jakiej należy zadanie, z uwzględnieniem je- z ryzykiem, którą musieli przemyśleć, miała
go wartościowości i znaczenia. Użytecznym charakter realistyczny i skłaniała do skupiania
.sposobem spostrzegania pierwszego poziomu się na możliwości poniesienia realnej, poważ-
decyzji jest ujmowanie go w kategoriach ukła- nej straty (np. Arkes i in., 1988; Isen i Patrick,
du lub zakresu problemu. To znaczy człowiek 1983; Isen i Geva, 1987). W odwrotnej sytuacji
jna poczucie tego, czy jest to sytuacja, która natomiast byli bardziej skłonni do ryzykowa-
może mu przynieść zadowolenie (zyskanie nia niż osoby z grupy kontrolnej (Arkes i in.,
czegoś, zasługa), czy też sytuacja jest poten- 1988; Isen i Patrick, 1983).
0alnie szkodliwa (wiąże się z nią możliwość Na przykład, kiedy należało obstawiać że-
utraty tego, co człowiek już ma lub czego po- tony wyobrażające kredyt udzielony uczestni-
538 PSYCHOLOGIA EMOCJI

kom za udział w badaniach, ci, u których i Tversky, 1983; Nygren i in., 1996). Wydaje •
wzbudzono pozytywny afekt, obstawiali rza- zatem, że na dwie składowe oceny ryzy
dziej (Isen i Patrick, 1983) i potrzebowali wię- prawdopodobieństwo i użyteczność, pożyty^'
kszego prawdopodobieństwa wygranej przed ny afekt wpływa w funkcjonalnie przeciwsta '
wyrażeniem zgody na duży zakład (Isen i Ge- ny sposób. Chociaż zwiększa on subiektywn
va, 1987) w porównaniu z osobami z grupy prawdopodobieństwo wygranej, to jednak po
kontrolnej. Ujawniali również więcej myśli woduje, że wzrasta również negatywna uży'
o przegranej w zadaniu polegającym na sporzą- teczność lub przewidywane niebezpieczeń
dzeniu listy myśli, wykonywanym po tym osza- stwo potencjalnej straty. Poza tym wynikaj:
cowaniu (Isen i Geva, 1987). Interesujące, że z tego zachowanie - względne unikanie ry?
poproszeni o ocenę prawdopodobieństwa pod- przez ludzi w stanie pozytywnego afektu ;
jęcia ryzyka w hipotetycznym zadaniu (takim wskazuje, że informacja o użyteczności (1
jak założenie firmy w niestabilnym obcym kra- informacja związana z potencjalną stratą) j
ju), bez potrzeby stawiania w zakład czegokol- bardziej dominująca i wywiera silniejs-'
wiek wartościowego, ludzie w stanie pozytyw- wpływ na decyzje osób ujawniających pozy
nego afektu wykazywali większą skłonność do tywny afekt niż informacja o prawdopod
ryzyka i mniejszą ostrożność (Isen i Patrick, bieństwie (lub informacja związana z pote
1983). Podobnie, kiedy poproszono ludzi - bez cjalnymi zyskami). Seria niedawnych badań
wzbudzania afektu - o oszacowanie, jaki ich sugeruje, że tak właśnie jest (Nygren i in,.
zdaniem byłby wpływ pozytywnego afektu na 1996). Wyniki te wraz z innymi rezultatami ba-,
preferowanie przez nich ryzyka, przewidywali dań dotyczących pozytywnego afektu i prefe-
oni, że zwiększyłby skłonność do ryzykowania rencji ryzyka ilustrują (co odnotowano w innym
(Isen i in., 1984). kontekście), że wpływ pozytywnego afektu n
spostrzeganie ryzyka nie jest prosty, ale wchc.
Względna niechęć do ryzyka, obserwowana
dzi w interakcję z cechami zadania i z właściw- *
u doświadczających pozytywnego afektu bada-
ściami danej sytuacji.
nych, którzy rozważają rzeczywiste ryzyko, wią-
że się z podtrzymywaniem afektu - ludzie od-
czuwający szczęście ryzykują utratę tego stanu
oraz jakiejś określonej kwoty, jeśli przegrają
PODEJMOWANIE DECYZJI ZŁOŻONYCH
w grze. Z tego względu, ponieważ mogą więcej
stracić, cechują się większą niechęcią do ryzyka Innym rodzajem procesu podejmowania d<
niż badani z grupy kontrolnej. Tę interpretację zji, który był badany jako funkcja pozytywn
potwierdzają wyniki badań, w których testowa- go afektu, jest to, co można określić jako „p-
no użyteczność związaną z różnymi rezultatami dejmowanie decyzji złożonych". Prosi si
- wykazały one, że ludzie, u których wzbudzo- w nim ludzi o wybranie najlepszego obie
no pozytywny afekt, spostrzegali większą nega- spośród kilku możliwych (na przykład wybra
tywną użyteczność w wypadku danej straty niż nie samochodu, który chce się kupić) 1
badani z grupy kontrolnej (Isen i in., 1988). Te o rozwiązanie złożonego problemu (takie
wyniki, ukazujące, że ludziom szczęśliwym stra- jak postawienie diagnozy lekarskiej). Wyn
ta wydaje się większa, pasują do tezy, iż pozy- dwóch badań wskazują, że ludzie, u któryc
tywny afekt wywołuje skłonność lub motywację wzbudzono pozytywny afekt, bardziej spra
do ochrony wzbudzonego pozytywnego stanu wnie podejmują decyzje, ale zarazem bywaj
w sytuacjach potencjalnej straty. bardziej dokładni, jeśli zadanie wymaga więk-
Opisane tu wyniki wskazują na to, że pozy- szego wysiłku czy większej troski (Isen i M
tywny afekt zwiększa negatywną użyteczność 1983; Isen i in., 1991).
rzeczywistej, mającej duże znaczenie poten- W pierwszym badaniu zadanie decy
cjalnej straty. Jednocześnie stwierdzono, że polegało na wybraniu hipotetycznego s
pozytywny afekt zwiększa oczekiwanie na suk- chodu, który chce się kupić, spośród sz
ces łub prawdopodobieństwo sukcesu w sytu- możliwych, różniących się w ośmiu wymi
acjach oceny ryzyka/hazardu (np. Johnson (ekonomia spalania paliwa, cena i tym p'
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 539

ne) W tym badaniu grupa doświadczająca czenie zwracania uwagi na szczególne cechy
afektu i grupa kontrolna nie różniły się w wy- sytuacji podczas przewidywania wpływu pozy-
borach, ale ludzie w stanie pozytywnego afek- tywnego afektu na określone metody pomia-
tu byli bardziej sprawni w podejmowaniu de- ru. Wyniki te pokazują również, że ważne jest
cyzji. To znaczy potrzebowali dużo mniej cza- zrozumienie sytuacji z perspektywy uczestni-
su niż badani z grupy kontrolnej, wykazywali ka, a nie eksperymentatora.
znacznie mniejszą redundancję w swoich po- Wyniki badania dotyczącego diagnozy me-
szukiwaniach i nie brali pod uwagę nieistot- dycznej wskazują na inne możliwe oddziaływa-
nych wymiarów (Isen i Means, 1983). nie pozytywnego afektu na podejmowanie de-
W drugim badaniu (Isen i in., 1991) uży- cyzji - większe uporządkowanie materiału po-
wano materiałów wzorowanych na materia- znawczego. Badani w stanie pozytywnego
łach z eksperymentu z wyborem samochodu, afektu w eksperymencie z diagnozą medyczną
ale odnoszących się do innego tematu. W tym wykazywali znacznie mniejsze zakłopotanie
badaniu uczestniczyli studenci medycyny, któ- i znacznie silniejszą skłonność do porządkowa-
rzy ukończyli trzeci (kliniczny) rok studiów, nia materiału, nad którym pracowali. Tak więc,
a ich zadanie polegało na wybraniu spośród jak wspomnieliśmy wcześniej w odniesieniu do
sześciu opisów stanu zdrowia pacjentów, róż- poznawczego wpływu pozytywnego afektu, wy-
niących się w zakresie każdego z dziewięciu daje się, że w stanie pozytywnego afektu ludzie
czynników zdrowotnych (kaszel, rentgen klat- porządkują materiał wykorzystywany w proce-
ki piersiowej i tym podobne), opisów tych sach decyzyjnych. To pozwala im być mniej
osób, które są narażone na ryzyko zachorowa- przytłoczonymi zadaniem, wykazywać mniejsze
nia na raka płuc. Wyniki tego badania były zakłopotanie i pracować szybciej. Następnie al-
zgodne z rezultatami eksperymentu dotyczą- bo kończą wcześniej, jak w zadaniu dotyczącym
cego wyboru samochodu, ale szczególne me- wyboru samochodu, albo koncentrują uwagę
tody pomiaru doprowadziły do odmiennych na innych szczegółach czy zadaniach w obrębie
wyników z powodu różnic kontekstowych. Po- dostarczonych im materiałów, jak w sytuaq'i
dobnie jak stwierdzono we wcześniejszym ba- stawiania diagnozy medycznej.
daniu, także w tym eksperymencie ludzie Inne niedawne badania, analizujące pro-
w stanie pozytywnego afektu dochodzili do tej ces stawiania diagnozy przez lekarzy, wykaza-
samej odpowiedzi (prawidłowej) na zadane im ły, że lekarze, u których wzbudzono pozytyw-
pytanie, co badani z grupy kontrolnej, ale czy- ny afekt (tym razem poprzez podarowanie
nili to znacznie wcześniej, co potwierdzały ich małej torebki cukierków), rozpoznawali za-
protokoły. Jednakże w tym badaniu robili oni kres problemu medycznego znacznie wcze-
więcej, niż wymagało wyznaczone zadanie - śniej w swoich protokółach niż lekarze z grupy
na przykład stawiali diagnozy innym pacjen- kontrolnej; byli również bardziej otwarci na
tom, a niekiedy wskazywali też metody lecze- informacje i wykazywali znacznie mniejszą
nia. Chociaż badani w stanie pozytywnego skłonność niż lekarze z grupy kontrolnej do
afektu byli bardziej sprawni niż badani z gru- zniekształcania czy pomijania informacji niepa-
py kontrolnej, to zastosowane metody pomia- sujących do rozważanej hipotezy diagnostycz-
ru (całkowity czas pracy nad materiałem, sto- nej (Estrada i in., 1997). To badanie potwier-
pień redundancji w procesie poszukiwań i tym dza, że pozytywny afekt ułatwia porządkowanie
-podobne) nie okazały się dobrymi wskaźnika- informacji wykorzystywanych w procesie po-
mi sprawności owej grupy, inaczej niż w bada- dejmowania decyzji i pobudza otwartość na
niu dotyczącym wyboru samochodu, ponieważ informacje. Ponadto w badaniu tym nie znale-
w obecnie opisywanym eksperymencie grupa, ziono dowodów na to, że pozytywny afekt
u której wzbudzono pozytywny afekt, wykra- sprzyja przedwczesnemu kończeniu procesu
czała poza wyznaczone zadanie i po podjęciu podejmowania decyzji, pobieżnemu przetwa-
decyzji nadal pracowała nad dostarczonymi jej rzaniu, podejmowaniu wniosków bez dosta-
materiałami. Różne specyficzne wyniki uzy- tecznego uzasadnienia lub jakimkolwiek prze-
skane w owych dwóch badaniach ilustrują zna- jawom zaburzeń procesu myślenia.
540 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Wyniki badań dotyczących podejmowania wykazują równie nasiloną zmianę p 0 s'


decyzji przez lekarzy wskazują, że pozytywny kiedy przedstawia się im słabe argumenty, j
afekt pobudza nie tylko większą sprawność, wówczas, gdy przedstawia się im silne a
ale i większą dokładność, jak również otwar- menty, to znaczy, że pozytywny afekt zab
tość na informacje w podejściu człowieka do systematyczne przetwarzanie (np. Macki'
zadania decyzyjnego. Należy jednak zauwa- i Worth, 1989). 4
żyć, że taki efekt obserwuje się tylko tam, J a k sugerowałam w pierwszym wydaniu te
gdzie materiały pozwalają na taką możliwość. go rozdziału (Isen, 1993), jeden z problemów
Ponadto - zgodnie z podobnymi argumentami z takim wnioskowaniem polega na tym, że te-1
wysuwanymi wcześniej w tym rozdziale - doty- go rodzaju dowody są pośrednie. Na przj kladJ
czy to jedynie materiału, który ludzie do- zmiana postawy bywa zgłaszana z powodów'
świadczający pozytywnego afektu chcą łub niezwiązanych z przetwarzaniem komunikatu
muszą przemyśleć lub którym są zaintereso- - ludzie w stanie pozytywnego afektu chcą h\L
wani. Podobny argument przytoczył Forgas bardziej sympatyczni (co zgodnie z literatura
(1991), który również stwierdził, że pozytywny z zakresu psychologii społecznej wiążi
afekt zwiększa sprawność podejmowania de- z pozytywnym afektem). Albo też wyrn)<|,-jj,
cyzji w niektórych, ale nie wszystkich okolicz- własne dodatkowe dobre argumenty, co spra-
nościach. Wyniki badań dotyczących podej- wia, że badani w stanie pozytywnego alek tu
mowania decyzji przez lekarzy wskazują przejawiają większe zmiany postaw, niezulez-.
w szczególności, że taki materiał obejmuje za- nie od siły argumentów przedstawionych
dania wymagające dokonywania złożonej ana- przez badaczy. Za takimi alternatywnymi in-
lizy poważnych kwestii, interesujących bada- terpretacjami przemawia to, że badani do-
nych, i nie ogranicza się do stereotypowo „po- świadczający pozytywnego afektu nie różnili
zytywnych" lub zabawnych tematów. się od innych badanych pod względem rozpo-
znawania faktu, iż „słabe" argumenty b\lv
słabsze niż „silne" argumenty, ani też zdolno-
ści do przypominania sobie treści komunika-
HEURYSTYKI tu, kiedy czynniki te mierzono w bezpośt edni
sposób (Bless i in., 1990; Mackie i Worthf
W kilku badaniach zajmowano się tym, czy po-
1989). Ponadto, w niektórych wypadkach ma-
zytywny afekt, zamiast ułatwiać wnikliwe my-
teriały użyte w badaniach dotyczyły negatyw-
ślenie i optymalne wykonanie, redukuje spraw-
nych, niepokojących tematów, a sytuacja nil
ność poznawczą (np. Mackie i Worth, 1989;
uzasadniała dostatecznie pracy nad zadanie
1991) i/lub zaburza motywację do starannego
(zob. Isen, 1993, gdzie znajduje się pełnie1
myślenia (np. Bless i in., 1990; Schwarz i Bless, omówienie tej kwestii). W rezultacie lu
1991; Schwarz, Bless i Bohner, 1991), a zatem w stanie pozytywnego afektu przejawi
powoduje posługiwanie się heurystykami za- mniejszą skłonność do podejmowania pi.
miast systematycznego poznawczego przetwa- nad zadaniem. Niejasne pozostaje więc, czy;
rzania. Te badania miały wykazać, że pozytyw- niezdolność, czy też brak motywacji do „j
ny afekt prowadzi do niestarannego, mniej sys- snego myślenia" powoduje różnice mię '
tematycznego lub osłabionego przetwarzania. grupami pod względem omawianej zmi
Jedno z podejść posługuje się paradygma- postaw.
tem zmiany postaw i wnioskuje o niesystema-
tycznym przetwarzaniu na podstawie wzorców W innym podejściu autorzy utrzymyw
argumentów skutecznych w wywoływaniu że używanie stereotypów odzwierciedla pr
zmiany postaw. Na przykład zmiana postaw twarzanie heurystyczne lub niesystematyczn
w reakcji na względnie słabe (chociaż nie irra- i badali pozytywny afekt jako wyznacznik p .
cjonalne) argumenty jest traktowana jako sługiwania się stereotypami (np. Bodenha;
wskaźnik niesystematycznego przetwarzania. sen i in., 1994). Artykuł Bodenhause
Z badań tych wynika następujące stwierdze- i współpracowników (1994) ilustruje zł
nie: jeśli osoby przeżywające pozytywny afekt ność wyników uzyskiwanych w tej dziedzini
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 541

dczas gdy trzy spośród czterech badań omó- czy, że materiały takie, jak te używane przez
wionych w tym artykule wskazywały, że pozy- Meltona (1995), są dość nudne i denerwujące
t o n y afekt wpływał na częstsze używanie ste- dla uczestników eksperymentu i że stosowanie
reotyp11' czwarte badanie wykazało, iż ta róż- tego rodzaju materiałów może obniżyć po-
nica znikała, jeśli uczestnikom przedstawiono ziom wykonania (Isen i Christianson, 1999).
(iwód do poświęcania większej uwagi zada- W tym niedawnym badaniu u osób, u których
niu (na przykład musieli przyjąć odpowie- wzbudzono pozytywny afekt, porównywano
d z i a l n o ś ć za swoje decyzje). I tym razem jakie-
wykonanie równoważnych zadań dotyczących
kolwiek ewentualne dowody z owych badań, rozumowania sylogistycznego z użyciem neu-
świadczące o tym, że pozytywny afekt zaburza tralnego i nudnego, denerwującego materiału.
systematyczne przetwarzanie, miałyby charak- Stwierdzono, że pozytywny afekt ułatwia wy-
ter pośredni i podlegałyby alternatywnej inter- konanie neutralnego zadania, w którym należy
pretacji- Poza tym fakt, że efekt zniknął, kiedy się posłużyć rozumowaniem sylogistycznym,
ważność zadania się zwiększyła, wyklucza te- ale nie wpływa w taki sam sposób na wykona-
zę, iż - z zasady - pozytywny afekt prowadzi nie równoważnego denerwującego zadania
do posługiwania się stereotypami i ogólnie do (Isen i Christianson, 1999). Trzeba również
niesystematycznego przetwarzania. wspomnieć, że neutralne zadanie miało cha-
Dodatkowo, zwłaszcza jeśli chodzi o ste- rakter konkretny, a jego denerwująca wersja -
reotypizację, ostatnie badania, które przepro- charakter abstrakcyjny, ale nie różniły się one
wadzili Dovidio, Gaertner i współpracownicy stopniem trudności.
wskazują na sposoby, w jakie pozytywny afekt Tak więc dowody, że pozytywny afekt sam
redukuje wrogość międzygrupową i dyskrymi- przez się zaburza systematyczne przetwarza-
nację, które często łączą się ze stereotypizacją. nie, nie są tak jednoznaczne, jak się często za-
Owe badania wykazały, że pozytywny afekt kłada. W wypadkach, kiedy tak się dzieje, mo-
skłaniał ludzi do zauważania wspólnych cech że to być skutkiem braku motywacji ukierun-
w skądinąd zróżnicowanych i wrogich grupach kowanej na postawione zadanie; jednak
społecznych (na przykład demokraci i republi- tego rodzaju efekt motywacyjny jest odmienny
kanie z Colgate). Co więcej, ludzie w stanie od efektu, który prowadzi do ogólnego zabu-
pozytywnego afektu byli bardziej skłonni kate- rzenia całościowej motywacji lub motywacji
goryzować łącznie grupy i traktować członków do systematycznego przetwarzania. W gruncie
innej grupy jak członków powiększonej grupy rzeczy niedawne badania wykazały, że jest od-
własnej, nie zaś jak członków obcej grupy, co wrotnie: pozytywny afekt zwiększa skłonność
było spowodowane wspólną tożsamością (Do- ludzi do starannego myślenia, co zmierzono za
vidio, Gaertner, Isen i Lowrance, 1995). Rów- pomocą skonstruowanej przez Cacioppo, Pet-
nież to nie jest zgodne z ideą, że pozytywny ty'ego i Kao (1984) skali potrzeby poznawczej
afekt prowadzi do stereotypizacji, łącznie (Isen i Aaker, 1997).
/ wszystkimi typowymi implikacjami. Wreszcie, Schwarz i jego współpracownicy
; W ramach innego podejścia do kwestii, czy - będący od dawna zwolennikami poglądu, że
pozytywny afekt zaburza systematyczne prze- pozytywny afekt zaburza systematyczne prze-
twarzanie, przeprowadzone badania wykazały twarzanie, ponieważ ogranicza motywację do
słabszą zdolność rozumowania u ludzi, u któ- starannego myślenia - niedawno ujawnili wy-
rych wzbudzono pozytywny afekt (np. Melton, niki niezgodne z tym poglądem (Bless i in.,
1995). Jak zauważyliśmy wcześniej, w kontek- 1996). Autorzy ci przyznali, że „dowody, iż
ście badań nad zmianą postaw, jest możliwe, że heurystyczne przetwarzanie jest spowodowa-
wyniki dotyczące rzekomo pogorszonego prze- ne hipotetycznymi deficytami motywacji czy
twarzania są związane z materiałami i kontek- zdolności, są mniej rozstrzygające, niż się czę-
stem konkretnych eksperymentów, z których sto zakłada" (s. 665). W swojej pracy przyta-
pochodzą te wyniki. Tak może być również czają oni wyniki trzech badań, świadczące
"• wypadku badań nad rozumowaniem. Ostat- o tym, że chociaż ludzie w stanie pozytywnego
nie wstępne badania wykazały w gruncie rze- afektu wykazywali większą skłonność - w po-
542 PSYCHOLOGIA EMOCJI

równaniu z grupą kontrolną - do posługiwania w kategoriach domniemanego rozwinięt


się skryptem, by organizować swój proces funkcjonowania przystosowawczego, kt
uczenia się i zapamiętywania historyjki, to wy- przedkłada negatywny afekt jako bardzi
konywali dodatkowe zadanie, które trzeba by- sprzyjający uczeniu się i poświęcaniu d
ło robić jednocześnie z pierwszym, lepiej niż wnikliwej uwagi, przeciwstawiają oni pr
badani z grupy kontrolnej. Cytując słowa Bles- używania struktur wiedzy ogólnej proces
sa i współpracowników (1996), ten rezultat ba- polegania na danych i podejmowania ucze
dania „jest niezgodny z założeniem, że nastrój się, jak gdyby oba te procesy nie mogły zach
szczęścia zmniejsza na ogół czy to sprawność dzić jednocześnie. Ich zrewidowane stan"
poznawczą, czy to motywację do przetwarza- sko, które dopuszcza systematyczne, sprą-'
nia, co kazałoby oczekiwać gorszego wykona- przetwarzanie u ludzi odczuwających
nia dodatkowego zadania" (s. 665). ście, jest bardziej zgodne z wynikami wsk
Wyniki uzyskane przez Blessa i współpra- jącymi, że pozytywny afekt wpływa na le
cowników (1996) potwierdzają też sugestię funkcjonowanie w wielu różnorodnych za
przedstawioną w pierwszym wydaniu tego roz- niach wymagających systematycznego p
działu (Isen, 1993), że heurystyczne i systema- twarzania. Nadal jednak pozostaje to niezg
tyczne procesy poznawcze nie muszą koniecz- ne z licznymi wynikami badań, które wy'
nie być alternatywne w stosunku do siebie, ale ją, że pozytywny afekt zwiększa nowatorstw
mogą zachodzić jednocześnie. To znaczy „gru- reakcji i myślenia ludzi, ich otwartość i e'
powanie" (chunking)1, integracja lub jakaś in- styczność w myśleniu, a nawet poszukiwani"
na metoda upraszczania złożonego zbioru da- różnorodności pośród bezpiecznych i p
nych rzeczywiście może uaktywnić sprawność jemnych możliwości (np. Estrada i in,, 1
lub środki, które można będzie wykorzystać Isen i in., 1985; Kahn i Isen, 1993; zob. Ise
przy innych zadaniach (Isen, 1984; 1987; Isen 1999, gdzie znajduje się przegląd). Te •
i in., 1991). Ten pogląd jest również zgodny z pewnością nie pasują do koncepcji że ]
z dwuczęściowym procesem, obejmującym za- tywny afekt sprzyja jedynie lub przede wszy
równo szczegółowe przetwarzanie, jak inte- stkim wykorzystywaniu utrwalonych str
grację, który w literaturze poświęconej stylom wiedzy ogólnej lub nawykowym sposo
poznawczym został nazwany „złożonością spostrzegania zjawisk. Być może i tym
integracyjną" (Harvey, Hunt i Schroeder, problem polega na przyjęciu założenia, że j
1961). Zgodnie z tą koncepcją przetwarzanie, śli używa się struktur nawykowej wiedzy;-
które wydaje się „uproszczone", w rzeczywi- nie pojawi się lub nie zostanie jednocześni
stości wywodzi się z bardziej szczegółowego, wykorzystane nowe uczenie się, uwaga w
zróżnicowanego przetwarzania i lepszego ro- danych znajdujących się pod ręką i cechuj
zumienia problemów (Isen, 1993). Tak więc się otwartością umysłu postawa poznawcza.
integracja, lub nawet używanie upraszczają-
Podsumowując, dowody na potwierdzę
cych strategii nie zakłada koniecznie niesyste-
tezy, że łagodny pozytywny afekt z reguły-
matycznego przetwarzania.
burza systematyczne przetwarzanie, nie
Bless i współpracownicy (1996) twierdzą, nieodparte. Dzieje się tak, ponieważ tru
że pozytywny afekt sprzyja poleganiu na ist- zinterpretować badania, które próbują to
niejących nawykach i strukturach wiedzy ogól- kazać - albo dlatego, że trzeba kilku pozi
nej, ale przyznają, iż nie mówi to nic o syste- mów wnioskowania, by wyciągnąć taki
matycznym przetwarzaniu, a takie poleganie sek (na przykład w badaniach, w których
na nawykach i strukturach wiedzy ogólnej mo- wa się paradygmatu zmiany postaw);
że nawet uaktywnić sprawność i umożliwić dlatego, że badania nie obejmowały neu'
lepsze ogólne wykonanie. Jednakże w dalszym nej pod względem afektu grupy kontroln
ciągu rozumując podobnie jak poprzednio, (pozytywny i negatywny afekt zostały sobi

1 Proces grupowania polega na łączeniu niepowiązanych ze sobą elementów w większe grupy. Na przykład dzn
ciocyfrowy numer telefonu komórkowego można zapamiętać jako zbiór trzech liczb trzycyfrowych (przyp. red. naus
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 543

rzeciwstawione); albo dlatego, że w bada- miające dobre wiadomości niekiedy obniżają


ach zastosowano materiał zezwalający na al- poziom wykonania (lub czynią tak przynaj-
ternatywną interpretację, taki jak nudne zada- mniej w wypadku pewnego rodzaju zadań).
nia negatywne tematy lub kwestie, nad który- Na przykład wiadomość o otrzymaniu ważnej
mi badani nie mieli kontroli (zob. Schwarz nagrody lub o zwycięstwie może rozproszyć
Fjj! 1991, gdzie można znaleźć przegląd tych człowieka i przeszkadzać w wykonywaniu bar-
badań i przeciwstawną koncepcję). dziej przyziemnego zadania. Ale powodem
V W istocie dowody wskazują, że pozytywny bywa to, że nowy temat odrywa nas od innego
•ifekt sprzyja integracji materiału lub sprawne- zadania lub zmienia to, o czym chcemy my-
mu przetwarzaniu, a mimo to pozwala lu- śleć, a nie że pozytywny afekt jako taki likwi-
dziom pracować systematycznie nad proble- duje naszą sprawność poznawczą lub sygnali-
jnami (np. Estrada i in., 1997; Isen i in., 1991). zuje, by odstąpić od systematycznego przetwa-
Co więcej, procesy takie, jak „grupowanie", rzania. Innymi słowy, pod tym względem
integrowanie lub organizacja danych poznaw- pozytywny afekt nie różni się od jakiegokol-
czych, mogą rzeczywiście uwolnić zasoby po- wiek innego interesującego tematu, który
znawcze, umożliwiając dodatkowe przetwa- skłania nas do przekierowania uwagi.
rzanie. Od prawie dziesięciolecia badania po-
twierdzają, że pozytywny afekt umożliwia
lepsze wykonanie nawet tam, gdzie używa się
również upraszczających sposobów przetwa- NEUROPSYCHOLOGICZNA
rzania danych (np. Bless i in., 1996; Isen i in.,
^991; Lee i Sternthal, 1999). To znaczy, że lu- TEORIA DOTYCZĄCA WPŁYWU
dzie w stanie pozytywnego afektu mogą stoso-
wać łącznie heurystyki i systematyczne prze-
POZYTYWNEGO AFEKTU
twarzanie, co czyni przetwarzanie bardziej NA POZNANIE
sprawnym i dokładnym (zob. Isen, 1987; 1993,
gdzie można znaleźć omówienie; i Fredrick-
son, 1998, gdzie można znaleźć pokrewną
Ostatnio przedstawiono neuropsychołogiczną
koncepcję). Ponadto dowody wykazują, że po-
teorię dotyczącą wpływu pozytywnego afektu na
zytywny afekt pobudza twórczość, nowator-
przetwarzanie poznawcze, która może dopomóc
stwo, otwartość na idee i nowe sposoby spo-
strzegania zjawisk, różnorodność myślenia w pogłębieniu naszego rozumienia afektu i jego
praz eksplorację i próbowanie nowych rzeczy oddziaływania na myślenie oraz zachowanie
(dopóki sytuacja nie jest niebezpieczna). Ale (Ashby i in., 1999). Teoria, skupia się na roli neu-
pawet wówczas, gdy sytuacja stwarza proble- roprzekaźnika dopaminy i zawiera tezę, że wiele
my, pozytywny afekt sprzyja wielu spośród z obserwowanych oddziaływań pozytywnego
łych nowatorskich, otwartych procesów (cho- afektu na poznanie wynika z podwyższonego po-
ciaż nie podejmowaniu ryzyka), w ten sposób ziomu dopaminy w pewnych okolicach mózgu.
ułatwiając też radzenie sobie. Te wyniki Zauważając, że dopamina wiąże się z nagrodą,
;dowodzą - wbrew stanowisku przyjętemu owa teoria stwierdza, iż podwyższony poziom tej
Ostatnio przez Blessa i współpracowników substancji pojawia się w sytuacjach związanych
(1996) - że pozytywny afekt sprzyja uczeniu z pozytywnym afektem. Chociaż niewątpliwie in-
|ię nowych idei i strategii oraz skupieniu uwa- ne neuroprzekaźniki również odgrywają pewną
igi na danych, jednocześnie pobudzając wyko- rolę w wyznaczaniu specyficznych niuansów za-
rzystywanie istniejących struktur wiedzy. chowania i mogą nawet współdziałać w tym pro-
» Nie znaczy to, że pozytywny afekt - bez cesie z dopaminą, to istnieją przekonujące dowo-
^zględu na to, jak intensywny, i bez względu dy, że poziom dopaminy w mózgu pośredniczy
|a okoliczności - nie może zaburzać przetwa- w wielu zaobserwowanych poznawczych oddzia-
nia poznawczego. Z pewnością zdarza się, ływaniach pozytywnego afektu.
'intensywne pozytywne uczucia lub oszała- Na przykład, ponieważ się uważa, że uwol-
nienie dopaminy w części przedniej okolicy
544 PSYCHOLOGIA EMOCJI

obręczy mózgu wiąże się z elastycznym wybo- de doświadczenie zostaje „oznakowane" i


rem perspektywy poznawczej i z wzajemną za- daje mu się pozytywną lub negatywną vr
mianą alternatywnych perspektyw (zob, Ash- ściowość w początkowej fazie przetwa
by i in., 1999, gdzie można znaleźć przegląd li- Oczywiście, trzeba jeszcze zbadać wiele kw;
teratury na ten temat), jest prawdopodobne, związanych z hipotezą dopaminową, ale
iż uwalnianie dopaminy w tych okolicach po- rodzaju przewidywania pozwalają wyzna
średniczy w zwiększonej elastyczności myśle- bardziej specyficzne cele niż dawniej i w <
nia, obserwowanej w stanach pozytywnego acji idealnej to podejście teoretyczne przyć
afektu. Wskazywałoby to na rolę dopaminy się do pogłębienia naszego rozumienia.
w wielu zaobserwowanych oddziaływaniach Ta teoria neurologiczna stanowi kolejn
pozytywnych uczuć, dotyczących: twórczości; narzędzie badania wpływu afektu; nie n r -
otwartości na informacje; eksploracji; integra- ona jednak zastąpić badań prowadzonych "
cji idei; efektywnym rozwiązywaniu proble- poziomie poznawczym i behawioralnym,
mów; skupianiu się, w miarę potrzeby, na waż- miast spostrzegać te poziomy analizy (to j"
nych negatywnych informacjach; zdolności neurologiczny versus behawioralny) jako p '
jednoczesnego zachowywania w umyśle wła- ciwstawne sposoby pogłębiania wiedzy, m~
snego punktu widzenia i przyjmowania per- spróbować je połączyć i zintegrować '
spektywy innych ludzi (a więc prawdopodob- dotyczące wielorakich poziomów analizy,
nie również w wielu społecznych oddziaływa- znaczy wiedza na poziomie neurologi
niach pozytywnego afektu, wypracowanych może dopomóc w ożywieniu zainteresow
w ciągu lat, takich jak gotowość do współpra- i wytyczyć kierunki poszukiwania behawio
cy, przyj acielskość, odpowiedzialność społecz- nych i poznawczych (oraz innych neurologi
na, lepsza umiejętność negocjowania i wspa- nych) oddziaływań i wyznaczników uczuć, 1
niałomyślność wobec siebie i innych), by wy- dy będziemy próbowali pogłębić wiedzę o
mienić tylko kilka, które pierwsze przychodzą mym afekcie oraz o procesach poznawczyc
do głowy. i zachowaniach, które podlegają jego odd
Ponadto, ponieważ w czołowych okolicach ływaniu. Podobnie badania na poziomie be1
mózgu, korze przedczołowej oraz opuszce wę- wioralnym i poznawczym mogą wskazać,"
chowej i korze węchowej znajduje się wiele po- procesy neurologiczne odgrywające decyduj
budzeniowych receptorów dopaminergicz- cą rolę. W gruncie rzeczy to badania na be
nych, wspomniana teoria postuluje, że pozy- wioralnym i poznawczym poziomie analizy
tywny afekt pobudza procesy, na które prowadziły nas do zrozumienia, że poz
oddziałują te okolice mózgu, takie jak posze- afekt pobudza elastyczność i twórczo'
rzenie zakresu uwagi (funkcja „wykonawcza"), a w rezultacie do sformułowania obecnej
pamięć operacyjna, konsolidacja pamięci potezy, iż dopamina pośredniczy przynaj
i przetwarzanie węchowe. Z drugiej strony w niektórych poznawczych i behawior
wskazuje ona również na określone procesy, oddziaływaniach pozytywnego afektu.
które nie powinny ulegać wzmocnieniu, jako Dostrzeżenie roli procesów neurolo
że receptory dopaminergiczne nie są skupione nych w tych współzależnościach nie po
w pewnych okolicach - na przykład pozytywny nas jednak skłaniać do zakładania, że
afekt nie powinien oddziaływać na percepcję wpływy mają charakter genetyczny lub
wzrokową i słuchową. Na marginesie można zmienny, łub do zapominania o fakcie
dodać, że tego rodzaju analiza wyjaśnia rów- ustannego uczenia się przez człowieka i o
nież prawdopodobny mechanizm wstępnego styczności ludzkich zachowań oraz prc
dychotomicznego przypisywania sytuacji do poznawczych. Kiedy odkrywa się neurologi
kategorii „niebezpieczeństwa" (układ nega- mechanizmy pośredniczące w zachowaniu,.
tywny) lub „bezpieczeństwa" (układ pozytyw- sem pojawia się pokusa, by przypisywać je (o .
ny), jak to opisaliśmy wcześniej w tym rozdzia- zachowanie i procesy poznawcze, w których?,
le. Na przykład Damasio (1999) stwierdził, że średniczą) czynnikom genetycznym lub
poprzez aktywność w ciele migdałowatym każ- dzonym, spostrzegać je jako efekty b
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 545

-/esnego uczenia się lub traktować jako wła- acyjnych, jak również od afektu i dopaminy ja-
• \vie niezmienne, albo też bardzo trudno ule- ko takich. Tak więc w ostatecznych poznaw-
^ ce z m ianom. Tymczasem nie należy przyj- czych i behawioralnych skutkach obecności

f mować założenia, że wszystkie struktury i/lub


• e s y neurologiczne są wrodzone - w istocie

feliiieje coraz więcej dowodów na rzecz tezy, że


dopaminy w okolicy przedniej obręczy mózgu
pośredniczą czynniki sytuacyjne wywierające
wpływ na plany, cele i dążenia ludzi. Dziesiąt-
} ^Kiny neurologiczne są również wynikiem ki badań wskazują na znaczenie tych czynni-
uc/cnia się i doświadczenia. Jednym z przykła- ków związanych z celami.
dów. omówionych szczegółowo w tym rozdzia-
f i
le jest przytłaczająca liczba dowodów, że małe,
ji|
codzienne wzbudzające pozytywny afekt wyda-
tzen ia powodują te znaczące skutki poznawcze WNIOSKI
i behawioralne (a może i neurologiczne).
m vjie trzeba też zakładać, że owe skutki
i procesy są automatyczne, nawet jeśli zidenty- Podsumowując badania przedstawione w tym
fikuje się proces neurologiczny. W rzeczywi- rozdziale, warto podkreślić raz jeszcze, że
stości, jak podkreślaliśmy wielokrotnie w tym wpływ afektu zależy od tego, do jakich myśli
rozdziale, dowody uwydatniają rolę ludzkich afekt skłania człowieka, a to jest zdetermino-
planów, celów, pojmowania i oczekiwań w wy- wane nie tylko przez sam stan afektywny, ale
znaczaniu reakcji jednostki na sytuację, w ja- i przez afekt w powiązaniu z kilkoma aspekta-
m
kiej się znalazła. Wydarzenia mogą nie wzbu- mi sytuacji, które łącznie oddziałują na cele, są-
dzić pozytywnego afektu lub nie spowodować dy i oczekiwania danej osoby. Okolice mózgu
uwalniania dopaminy, jeśli nie zostaną zinter- uaktywnione przez neuroprzekaźniki (a szcze-
im
pretowane i zintegrowane przez celowe rozu- gólnie dopaminę) związane z pozytywnym
mienie i celowe zachowanie danego człowie- afektem odgrywają pewną rolę w skutkach wy-
ka. Co więcej, nawet po uwolnieniu dopaminy woływanych przez uczucia, ale jest to tylko jed-
konkretne reakcje są nadal zależne od aspek- no spośród kilku oddziaływań, które łącznie
• tów kontekstu oraz od ludzkich planów i ce- wyznaczają procesy poznawcze i zachowanie.
lów (prawdopodobnie warunkując wychwyty- Pomimo skomplikowanej interakcji czynni-
•wanie i uwalnianie neuroprzekaźników). Jeśli ków wyznaczających ostateczny wpływ afektu
obecność dopaminy w przedniej obręczy mó- na procesy myślenia i zachowanie można za-
zgu związana z pozytywnym afektem pomaga, proponować kilka wniosków ogólnych. Przy

£ na przykład, zwiększyć elastyczność i przyjmo-


wanie alternatywnego punktu widzenia, to
jednakowym poziomie pozostałych czynników
pozytywny afekt pobudza eksplorację nowych
szczególny sposób, w jaki ten dodatkowy po- idei i możliwości oraz czerpanie z nich zadowo-
tencjał elastyczności jest realizowany (lub nie- lenia, jak również eksplorację nowych sposo-
realizowany), nadal zależy od postawy danej bów spostrzegania zjawisk oraz satysfakcję
• osoby wobec możliwości, czynników przymu- z nich czerpaną - szczególnie w przyjemnych
• su. okoliczności i tak dalej, będących przed- łub „bezpiecznych" sytuacjach. Dlatego ludzie,
miotem jej rozumienia rzeczywistości (np. którzy czują się dobrze, są czujni wobec możli-
•Isen. 1993; Martin, Ward, Achee i Wyer, wości, oddają się eksploracji i zabawie oraz roz-
1993; Smith i Shaffer, 1991; Wegener, Petty wiązują problemy bardziej sprawnie i dokład-
, i Smith, 1995). A to, jak wiemy z licznych ba- nie niż badani z grupy kontrolnej. Jednak w sy-
.dań ukazujących interakcje między afektem tuacjach „niebezpiecznych" lub związanych
a sytuacyjnymi aspektami zadania (np. Boden- raczej z potencjalną stratą niż z zyskiem ludzie
hausen i in., 1994; Forgas, 1991; Isen i Chri- czujący się dobrze reagują ostrożnie. Przewiduje
stianson, 1999; Isen i in., 1985; 1992; Martin się, że tam, gdzie to tylko możliwe, unikają przy-
Am.. 1993; Wegener i in., 1995; i wielu innych), krego materiału lub nieprzyjemnej sytuacji. Ale
•jest uzależnione od innych czynników sytu- w sytuacjach, w których muszą myśleć o ewentu-
546 PSYCHOLOGIA EMOCJI

alnych stratach lub trudnościach, rozważają ne- fliktów interpersonalnych. Stwierdzono


gatywne możliwości dokładnie i sprawnie. pozytywny afekt daje początek szczegóW
Ogólna teza dotycząca wpływu pozytywne- analizie i szerokiej gamie skojarzeń poznai
go afektu na systematyczne przetwarzanie jest czych w reakcji na neutralny materiał bod7
następująca: jeśli można oczekiwać, że ludzie wy (nie redukując skojarzeń w reakcji ze <
szczęśliwi zechcą myśleć o przedstawionym te- wami o wydźwięku negatywnym). Zwiększał
macie lub zadaniu (a to obejmuje zadania preferowanie różnorodności i akceptację <
związane z poważnymi tematami, na których szego zakresu możliwości w repertuarze lud
się znają i którymi są zainteresowani), to w po- kich wyborów, kiedy wybór dotyczy bezpie
równaniu z osobami z grupy kontrolnej podda- nych, przyjemnych rzeczy, ale nie pobudza ti
dzą zadanie bardziej szczegółowej analizie podejmowania ryzyka w faktycznie
i zajmą się nim skuteczniej i sprawniej. Z dru- nych sytuacjach. Uczucie szczęścia pre
giej strony zaś, jeśli można się spodziewać, że do sprawnego i starannego podejmowania <
ludzie, u których wzbudzono pozytywny afekt, cyzji; wzbudza zadowolenie płynące z przyje
wolą nie skupiać się na materiałach czy tema- nych zadań i skłania do spostrzegania inter<
cie (z jakiegokolwiek powodu) i żaden z ele- jących zadań jako jeszcze bardziej atrakcyjn
mentów sytuacji nie zmusza ich do zajęcia się (ale nie kosztem pracy nad mniej interesują^
nudnym czy negatywnym zadaniem, nie wska- mi zadaniami, jeśli muszą być wykonane). Kii
zuje takiej potrzeby, ani też na nią nie uczula, dy ludziom doświadczającym pozytywnej?!
to osoba w pozytywnym stanie uczuciowym afektu wyznacza się mniej interesujące lub w ja-
może nie wykonać zadania lub włożyć w jego kimś stopniu negatywne zadania, osoby te di
wykonanie minimalny wysiłek albo zabrać się kładają ich wykonanie na później, jeżeli możr
do niego z opóźnieniem. Nie stanowi to dowo- dokonać takiego wyboru, ale jeśli nie jest ti
du, że pozytywne uczucia z reguły zaburzają możliwe, to zadania te są podejmowane i ski
systematyczne myślenie, obniżając spawność tecznie wykonywane. Oczywiście w sferze sp'<
poznawczą lub osłabiając motywację do łecznej pozytywny afekt w większości waniii
starannego przetwarzania, ani też że badani ków aktywuje bardzo ważne procesy, takie ja
doświadczający pozytywnego afektu nie po- wspaniałomyślność, skłonność do udzielani
trafią wykonać zadania. Wskazuje to raczej na pomocy i odpowiedzialność. -Jj
rozsądne zachowanie ludzi, którzy odczuwają
W tym rozdziale omówiliśmy niektóre dań
swobodę czynienia tego, co chcą. Jeśli istnieje
dotyczące sposobów, w jakie pozytywny afel
powód, żeby badani, u których wzbudzono po-
wpływa na podejmowanie decyzji. Jest jedni
zytywny afekt, podjęli pracę nad mniej prefe-
oczywiste, że potrzeba więcej badań, by pra
rowanym zadaniem, to dowody świadczą
analizować te współzależności, okoliczność
0 tym, że tak postępują. w jakich zachodzą, i procesy warunkujące ićs
Wydaje się zatem, że typowe pozytywne powstawanie. Nowa koncepcja neurologie
uczucia na ogół pobudzają do działań sprzyja- dotycząca poziomu dopaminy w określony
jących zadowoleniu i podtrzymywaniu tych okolicach mózgu, dostarcza pewnych dodatl
uczuć, ale w racjonalny, odpowiedzialny, przy- wych hipotez i pogłębia rozumienie niektór
stosowany sposób. Ponadto (poza zawartym już rozpoznanych procesów; mimo to
w nich poczuciem szczęścia) dostarczają wielu jeszcze trzeba zrozumieć, jeśli chodzi o
korzyści. Wzmacniają elastyczność myślenia koncepcję oraz o sposób jej integracji z pro
1 ułatwiają twórcze rozwiązywanie problemów, dzonymi badaniami behawioralnymi i pozną
pozwalając ludziom na wynajdywanie rozwią- czymi. Biorąc pod uwagę znaczenie poz
zań trudnych kwestii, z którymi innym osobom nych uczuć w naszym życiu, a także oraz wieli
niełatwo się uporać (nie pogarszają jednak wy- korzyści dla zachowań społecznych i roz
konania rutynowych zadań), a w niektórych wania problemów, jakie wynikają z ludzkie
wypadkach umożliwiając wzajemnie satysfak- poczucia szczęścia, pozytywny afekt st;
cjonujące, wynegocjowane rozwiązywanie kon- nader istotny temat do dalszych badań.
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 547

LITERATURA

Herren, L. T„ Isen, A. M. (1988). Role of Erez, A., Isen, A. M„ Purdy, C. (1999). The influence of
Arkes, H. R-.
possible loss in the influence of positive affect on positive affect on components of expectancy moti-
risk preference. Organizational Behavior and Humań vation. Praca nieopublikowana, University of Florida.
Decision Processes, 42,181-193. Estrada, C., Isen, A. M., Young, M. J. (1994). Positive af-
Aśhby, F. G., Isen, A. M., Turken, A. U. (1999). A neuro- fect influences creative problem solving and reported
psychological theory of positive affect and its influence source of practice satisfaction in physicians. Motm-
on cognition. Psychological Review, 106, 529-550. tion and Emotion, 18, 2 8 5 - 2 9 9 .
Aspinwall, L. G. (1998). Rethinking the role of positive af- Estrada, C. A., Isen, A. M., Young, M. J. (1997). Positive
s fect and seif-regulation. Motmtion and Emotion, affect facilitates integration of information and de-
' 22(1), 1 - 3 2 . creases anchoring in reasoning among physicians.
'Aspinwall, L. G., Taylor, S. E. (1997). A stitch in time: Organizational Behavioral and Humań Decision Pro-
Seif-regulation and proactive coping. Psychological cesses, 72,117-135.
Bulletin, 121, 4 1 7 - 4 3 6 . Forest, D„ Clark, M„ Mills, J., isen, A. M. (1979). Helping
' Bśrlyne, D. E. (1967). Arousal and reinforcement. W: Ne- as a function of feeling state and naturę of the hel-
' braska Symposium on Motmtion (t. 15, s. 1 - 1 1 0 ) . ping behavior. Motivation and Emotion, 3 (2), 161-169.
Lincoln: University of Nebraska Press. Forgas, J. P. (1991). Affective influences on partner
Bfess, H., Bohner, G., Schwarz, N., Strack, F. (1990). Mood choice: Role of mood in social decisions. Journal of
and persuasion: A cognitive response analysis. Perso- Personality and Social Psychology, 61, 7 0 8 - 7 2 0 .
* nality and Social Psychology Bulletin, 76,331-345. Fredrickson, B. L. (1998). What good are positive emo-
"Bless, H., Schwarz, N., Ciore, G. L., Golisano, V., Rabe, C., tions? Review of General Psychology, 2, 3 0 0 - 3 1 9 .
Wołk, M. (1996). Mood and the use of scripts: Does George, J. M., Brief, A. P. (1996). Motivational agendas
a happy mood really lead to mindlessness? Journal in the workplace: The effects of feelings on focus of
of Personality and Social Psychology, 71(4), attention and work motivation. W: L. L. Cummings,
665-679. B. IW. Staw (red.), Research in organizational beha-
S^BOdenhausen, G. V., Kramer, G. P., Susser, K. (1994). vior (t. 18, s. 7 5 - 1 0 9 ) . Greenwich, CT: JAI Press.
i" Happiness and stereotypie thinking in sociai judg- Greene, T. R., Noice, H. (1988). Influence of positive af-
ment. Journal of Personality and Social Psychology, fect upon creative thinking and problem solving in
66, 621-632. children. Psychological Reports, 63, 8 9 5 - 8 9 8 .
fcsford, J. D. (1979). Humań cognition. Belmont, CA: Harvey, 0. J„ Hunt, D. E„ Schroeder, H. M. (1961). Con-
• Wadsworth. ceptual systems and personality organization. New
J„ Petty, R., Kao, C. F. (1984). The efficient York: Wiley.
assessment of need for cognition. Journal of Perso- Hirt, E. R„ Melton, R. J„ McDonald, H. E„ Harackiewicz,
nality Assessment, 48, 3 0 6 - 3 0 7 . J. M. (1996). Processing goals, task interest, and
Cknevale, p. J. D„ Isen, A. M. (1986). The influence of the„mood-performance relationship: A mediational
1 positive affect and visual access on the discovery of
analysis. Journal of Personality and Social Psycho-
integrative solutions in bilateral negotiation. Organi- logy, 77, 2 4 5 - 2 6 1 .
' zational Behavior and Humań Decision Processes, isen, A. M. (1970). Success, failure, attention, and reac-
37,1-13. tions to others: The warm glow of success. Journal
C|nningham, M. R. (1979). Weather, mood, and helping of Personality and Social Psychology, 15,294-301.
behavior: Quasi-experiments in the sunshine Sama- isen, A. M. (1984). Toward understanding the role of af-
ritan. Journal of Personality and Social Psychology, fect in cognition. W: R. Wyer, T. Sruli (red.), Hand-
37,1947-1956. book of social cognition (t. 3, s. 1 7 9 - 2 3 6 ) . Hills-
,Cfemasio, A. (1999). Btąd Kartezjusza. Emocje, rozum dale, NJ: Erlbaum.
i ludzki mózg. Poznań: Rebis Isen, A. M. (1987). Positive affect, cognitive processes,
DJwidio, J. F„ Gaertner, S. L., Isen, A. M„ Lowrance, R. and sociai behavior. W: L. Berkowitz (red.), Advan-
(1995). Group representations and intergroup bias: ces in experimental social psychology (t. 20,
Rósitive affect, similarity, and group size. Personali- s. 203-253). New York: Academic Press.
„„ ty and Social Psychology Bulletin, 21, 8 5 6 - 8 6 5 . Isen, A. M. (1990). The influence of positive and nega-
Decker, K. (1945). On problem-solving. Psychological tive affect on cognitive organization: Some implica-
"w Monographs, 58 (cały nr 5). tions for development. W: N. Stein, B. Leventhal,
Easterbrook, J. A. (1959). The effect of emotion on cue T. Trabasso (red.), Psychological and biological ap-
utilization and the organization of behavior. Psycho- proaches to emotion (s. 7 5 - 9 4 ) . Hillsdale, NJ: Erl-
logical Renew, 66, 183-201. baum.
548 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Isen, A. M. (1993). Positive affect and decislon making. Isen, A. M., Rosenzweig, A. S., Young, M. J. ( 1 9 9 ^ .
W: M. Lewis, J. Haviland (red.), Handbook of emo- influence of positive affect on clinical problem-
tions (s. 261-277). New York: Guilford Press. ving. Medical Decision Making, 11 (3)i 221-2?'
Isen, A. M. (1999). Positive affect and creativity. W: Isen, A. M„ Shalker, T. E. (1982). Do you „accenti
S. Russ (red.) , Affect, creative experience, and psy- positive, eliminate the negative" wlien you
chological adjustment (s. 3 - 1 7 ) . Philadelphia: Brun- a good mood? Social Psychology Ouarterly
ner/ Mazel. 58-63.
Isen, A. M., Aaker, J. (1997). The influence ofpositive af- Isen, A. M., Shalker, T., Clark, M. S., Karp, L. (197BV
fect on preference for systematic cognitive proces- fect, accessibility of materiał and behavior: k
ses. Praca nieopublikowana. Cornell University. tive loop? Journal of Personality and Social
Isen, A. M., Berg, J. W., Chen, M. (1993). The influence logy, 36,1-12.
of affect on creative vs. routine tasks. Praca nieopu- Isen, A. M., Simmonds, S. F. (1978). The effect of fet
blikowana. Cornell University. good on a helping task that is incompatible
Isen, A. M., Christianson, IW. (1999). Positive affect faci- good mood. Social Psychology Quarterlv '
litates performance on an interesting reasoning task 345-349.
but not on a tedious one. Praca nieopublikowana. Johnson, E., Tversky, A. (1983). Affect, geni
Cornell University. and the perception of risk. Journal of Personality ]
Isen, A. M., Daubman, K. A. (1984). The influence of af- Social Psychology, 45, 2 0 - 3 1 .
fect on categorization. Journal of Personality and Kahn, B. E„ Isen, A. M. (1993). The influence of
Social Psychology, 47,1206-1217. affect on variety-seeking among safe, enjoyabte p
Isen, A. M, Daubman, K. A., Nowicki, G. P. (1987). Po- ducts. Journal of Consumer Research
sitive affect facilitates creative problem solving. 257-270.
Journal of Personality and Social Psychology, 52, Kahneman, D., Tversky, A. (1979). Prospect theory:,
1122-1131. analysis of decisions under risk. Econometrica
Isen, A. M., Geva, N. (1987). The influence of positive af- 263-291.
fect on acceptable level of risk: The person with Kanfer, R. (1990). Motivation theory and industrial'
a large canoe has a large worry. Organizational Beha- organizational psychology. W: M. D. Dunnette, L;
vior and Human Decision Processes, 39,145-154. Hough (red.), Handbook of industrial and
Isen, A. M., Johnson, M. M. S., Mertz, E„ Robinson, G. F. tional psychology (t. 1, s. 75-170). Pało Alfy
(1985). The influence of positive affect on the unu- Consulting Psychologists Press.
sualness of word associations, Journal of Persona- Kraiger, K„ Billings, R. S., Isen, A. M. (1989). The
lity and Social Psychology, 48,1413-1426. ence of positive affective states on task pei
Isen, A. M., Levin, P. F. (1972). Effect of feeling good on and satisfaction. Organizational Behavior and,
helping: Cookies and kindness. Journal of Persona- man Decision Processes, 44,12-25.
lity and Social Psychology, 21, 3 8 4 - 3 8 8 . Lacey, J. I. (1967). Somatic response patterning
Isen, A. M., Means, B. (1983). The influence of positive stress: Some revisions of activation theory. W: M|
affect on decision-making strategy. Social Cogni- Appley, R. Trumball (red.), Psychological stress:',
tion, 2,18-31. sues in research (s. 14-44). New York: Api
Isen, A. M., Niedenthal, P, Cantor, N. (1992). An influence -Century-Crofts.
of positive affect on social categorization. Motivation Lacey, J. I. (1975). Psychophysiology of the auti
and Emotion, 7 6 , 6 5 - 7 8 . nervous system. W: J. R. Nazarrow (red.),
Isen, A. M., Nygren, T. E, Ashby, F. G. (1988). The influ- lectures on physiological psychology (taśma
ence of positive affect on the subjective utility of gnetofonowa). Washington, DC: American
gains and losses: It is just not worth the risk. Journal logical Association.
of Personality and Social Psychology, 55, 710-717. Lee, A., Sternthal, B. (1999). The effects of positive
Isen, A. M., Patrick, R. (1983). The effect of positive on memory. Journal of Consumer Research,
feelings on risk-taking: When the chips are down. 115-127.
Organizational Behavior and Human Performance, Mackie, D. M„ Worth, L. T. (1989). Processing
31,194-202. and the mediation of positive affect in pers,
Isen, A. M., Pratkanis, A. R., Slovic, P„ Slovic, L. M. Journal of Personality and Social Psychology;'
(1984). An influence of affect on risk preference. 27-40. 1
Praca przedstawiona na zjeździe American Psycho- Mackie, D. M., Worth, L. T. (1991). Feeling good,but!
logical Association, Washington, DC. thinking straight: The impact of positive mood f
Isen, A. M„ Reeve, J. M. (1992). The influence ofposi- persuasion. W: J. P. Forgas (red.), Emotion and^
tive affect on intrinsic motivation. Praca nieopubliko- cial judgment (s. 2 0 1 - 2 2 0 ) . Oxford: Pergafri
wana. Cornell University. Press.
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 549

Simonson, I. (1990). The effect of purchase quantity and


Lrtin I - Wart)' D ' W " A c h e e ' J ' W " W y e r ' R ' A '
(1993). Mood as input: People have to interpret the timing on variety-seeking behavior. Journal of Mar-
:V: ^ 0 tivational implications of their moods. Journal of keting Research, 27,150-162.
K personality and Social Psychology, 64, 3 1 7 - 3 2 6 . Smith, S. M„ Shaffer, D. R. (1991). The effects of good
Tallin M-W., Zajonc, R. B. (1968). Social facilitation of moods on systematic processing: „Willing but not
< word associations. Journal of Personality and Social able, or able but not willing?" Motivation and Emo-
"'Psychology, 10, 4 5 5 - 4 6 0 . tion, 15, 2 4 3 - 2 7 9 .
Ś/lednick, M. T., Mednick, S. A., Mednick, E. V. (1964). Staw, B. M„ Barsade, S. G. (1993). Affect and manage-
Incubation of creative performance and specific as- rial performance: A test of the sadder-but-wiser vs.
l sociative priming. Journal of Abnormal and Social happier-and-smarter hypotheses. Administrative
• psychology, 69, 8 4 - 8 8 . Science Ouarterly, 38, 3 0 4 - 3 3 1 .
Melton, R. J- (1995). The role of positive affect in syllo- Staw, B. M„ Sutton, R. I., Pelled, L. H. (1994). Employee
qism performance. Personality and Social Psycholo- positive emotion and favorable outeomes at the
' gy Bulletin, 21, 7 8 8 - 7 9 4 . workplace. Organizational Science, 5, 5 1 - 7 1 .
Wrray. N- Sujan, H., Hirt, E. R„ Sujan, M, (1990). The Taylor, S. E., Aspinwall, L. G. (1996). Mediating and mo-
* <* influence of mood on categorization: A cognitive fle- derating processes in psychosocial stress: Apprai-
t xibJlity interpretation. Journal of Personality and So- sal, coping, resistance and vulnerability. W: H. B.
-cial Psychology, 59, 4 1 1 - 4 2 5 . Kapłan (red.), Psychosocial stress: Perspectives
;Nasby, W., Yando, R. (1982). Selective encoding and re- on strućture, theory, life-course, and methods
: i' trieval of affectively valenced information. Journal of (s. 71-110). San Diego, CA: Academic Press.
,,, Personality and Social Psychology, 43,1244-1255. Teasdale, J. D., Fogarty, S. J. (1979). Differential effects
teiss, R. (1990). Ending arousal's reign of error: A reply of induced mood on retrieval of pleasant and un-
- to Anderson. Psychological Bulletin, 107,101 - 1 0 5 . pleasant events from episodic memory. Journal of
||gren, T. E., Isen, A. M„ Taylor, P. J„ Dulin, J. (1996). Abnormal Psychology, 88, 2 4 8 - 2 5 7 .
| The influence of positive affect on the decision rule Trope, Y„ Neter, E. (1994). Reconciling competing mo-
f in risk situations: Focus on outcome (and especially tives in self-evaluation: The role of self-control in
| avoidance of loss) rather than probability. Organiza- feedback seeking. Journal of Personality and Social
\~tional Behavior and Human Decision Processes, Psychology, 66, 6 4 6 - 6 5 7 .
l 66(1), 59-72. Trope, Y., Pomerantz, E. M. (1998). Resolving conflicts
§pitt,D.G. (1983). Strategiechoiceinnegotiation.Ame- among self-evaluative motives: Positive experiences
l rican Behavioral Scientist, 27,167-194. as a resource for overcoming defensiveness. Moti-
Rfsch, E. (1975). Cognitive representations of semantic vation and Emotion, 22, 5 3 - 7 2 .
' categories. Journal of Experimental Psychology: Ge- Tversky, A., Gati, I. (1978). Studies of similarity. W:
• neral, 104 (3), 192-233. E. Rosch, B. B. Lloyd (red.), Cognition and catego-
Schiffenbauer, A. (1974). Effects of observer's emotional rization (s. 7 9 - 9 8 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
\ state on judgments of the emotional state of others. Tversky, A., Kahneman, D. (1981). Theframing of deci-
w Journal of Personality and Social Psychology, 30 (1), sions. Science, 211, 4 5 3 - 4 5 8 .
31-36. Venables, P. H. (1984). Arousal: An examination of its
Ifihwarz, N., Bless, H. (1991). Happy and mindless, but status as a concept. W: M. G. H. Coles, J. R. Jen-
t sad and smart?: The impact of affective states on nings, J. A. Stern (red.), Psychophysiological per-
K analytic reasoning. W: J. P. Forgas (red.), Emotion spectives: Festschrift for Beatrice and John Lacey
. and social judgment (s. 5 5 - 7 1 ) . Oxford, England: (s. 134-142). New York: Van Nostrand Reinhold.
• , Pergamon. Vroom, V. H. (1964). Work and motmtion. New York:
•Schwarz, N„ Bless, H„ Bohner, G. (1991). Mood and Wiley.
| persuasion: Affective states influence the processing Wegener, D. T„ Petty, R. E„ Smith, S. E. (1995). Posi-
| of persuasive communications. W: M. Zanna (red.), tive mood can inerease or decrease message scruti-
i*Advances in experimental social psychology (t. 24, ny: The hedonic contingency view of mood and
i s. 161-199). New York: Academic Press. message processing. Journal of Personality and So-
Sijnonson, I. (1989). Choice based on reasons: The cial Psychology, 69, 5 - 1 5 .
, p.case of attraction and compromise effects. Journal Weiner, B. (1985). „Spontaneous" causal thinking. Psy-
i Uf Consumer Research, 16,158-174. chological Bulletin, 97, 7 4 - 8 4 .
k b

ROZUMIENIE EMOCJI I PAMIĘĆ


Z PERSPEKTYWY MODELU PROCESÓW ROZUMIENIE EMOCJI
OCENY CELU

NARRACYJNE WSPOMNIENIA WYDARZEŃ


EMOCJONALNYCH U RODZICOWI DZIECI
W TEORII OCENY CELU
WNIOSKI - IMPLIKACJE DLA
PODZIĘKOWANIA

ROZWOJU I UCZENIA SIĘ


Nancy L. Stein
Tom Trabasso
Maria D. Liwag

W jaki sposób ludzie pojmują i zapamiętują


rżenia emocjonalne? Czy sytuacje emocji i
się od innych sytuacji, do których dochodzi w
dziennych interakcjach? Czy małe dzieci (w wieku
dwóch i pół do pięciu lat) są w stanie rozumieć i zap
tywać wydarzenia, które oddziałują na nie emocjon
a także postępować zgodnie z nimi? Czy dzieci po
mówić o swoich uczuciach, przekonaniach, pref"
cjach, celach i planach? Czy zdają sobie sprawę, że te
me typy wiedzy i stanów uczuciowych są udziałem
nież innych ludzi? I - przede wszystkim - czy to dzieęi
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 551

imowanie różni się od rozumienia dorosłego ku przedszkolnym. Opiszemy, na czym polega


powieka? Czy przy interpretowaniu wyda- analizowanie dziecięcych wspomnień pod ką-
izeń emocjonalnych dzieci wykorzystują te sa- tem procesów oceny celu i jak te oceny zapo-
nie struktury umysłowe, co dorośli, czy też ich czątkowują przyczynowe i narracyjne struktu-
noimowanie zdarzeń zmienia się jakościowo rowanie doświadczenia emocji 1 . Porównamy
jjjjarę rozwoju i nabywania doświadczenia? naszą orientację teoretyczną i empiryczną do
Próbując odpowiedzieć na te pytania, podejścia Fivush (1991; 1996; Fivush i Hudson,
nrzedstawiamy model procesów oceny celu 1990) oraz Wellmana i współpracowników
(Stein, Trabasso, Liwag, 1993), który opisuje (Bartsch i Wellman, 1995; Wellman, Harris,
myślenie i ocenianie towarzyszące aktom zapa- Banerjee i Sinclair, 1995). Zestawimy też naszą
miętywania wydarzeń emocjonalnych i mówie- teorię z modelem Lazarusa i Smitha (Lazarus,
nia o nich. Pokażemy, w jaki sposób nasz mo- 1991; Smith i Lazarus, 1993).
del wyjaśnia rolę wiedzy i rozumienia ukierun- Zamierzamy wykazać, że poważną wadą
kowanego na cel w determinowaniu społecznej innych podejść jest brak dokładnego opisywa-
świadomości i działania u małych dzieci. Po- nia treści i kontekstu procesów myślenia i ro-
służymy się przy tym dowodami zaczerpnięty- zumowania, które zachodzą u dzieci oraz
mi z naszych badań nad zapamiętywaniem wy- u dorosłych. Niektórzy badacze (Bartsch
darzeń emocjonalnych i konfliktowych z co- i Wellman, 1995; Fivush, 1996; Fivush i Hay-
dziennego życia. den, 1997; Howe, Courage i Petersen, 1996)
W rozdziale tym dowodzimy, że dzieci po- definiują rozwój jako powstawanie i ujawnia-
sługują się świadomymi i nieświadomymi pro- nie się jakościowo różnych operacji umysło-
cesami oceny, aby zrozumieć i ocenić wyda- wych, do których dziecko zyskuje dostęp
rzenia wywołujące emocje oraz na nie zare- w miarę dorastania. Wyniki niektórych ekspe-
agować. Od samego początku rozumienie rymentów autorstwa tych badaczy przemawia-
errtocji jest zależne od celu, ekspresyjne ją za hipotezą, że dziecięcy typ myślenia różni
i .zorientowane na działanie. Doświadczanie się zasadniczo od myślenia osób dorosłych
emocji wiąże się z nieprzerwanym monitoro- (szczegółowe omówienie tej hipotezy w: Carey
waniem celów istotnych dla jednostki; odwo- i Gelman, 1991).
łuje się do wniosków opartych zarówno na Uważa się na przykład, że u dzieci zacho-
przyczynowości, jak i na kategoryzacji; i obej- dzą zmiany jakościowe w zakresie zdolności
muje nieustającą ocenę znaczenia i wartości wyciągania wniosków na temat cudzych pra-
wydarzeń, ludzi, przedmiotów, czynności, idei, gnień i przekonań (Bartsch i Wellman, 1995).
'stanów wewnętrznych i wszystkiego, co rzutu- Małe dzieci rzekomo różnią się od dorosłych,
je na psychiczne i fizyczne samopoczucie pod- ponieważ „nie wydaje się", by miały dostęp do
miotu. Nawet parolatki (powyżej drugiego ro- tych samych typów poczucia Ja (Fivush, 1996;
ku, życia) rozumieją wydarzenia w sposób zor- Howe i in., 1996), takiego jak Ja „narracyjne"
ganizowany i systematyczny, bardzo podobnie albo Ja, które celowo zapamiętuje i porównu-
.jak osoby dorosłe. To dziecięce pojmowanie je się do innych ludzi. Ponadto młodsze dzieci
wymaga nieustannego oceniania napływają- często zdradzają niepełną wiedzę na temat
cych informacji, zwłaszcza tych, które mają konkretnej sytuacji (Brown i Dunn, 1996; Stein
związek z osiągnięciem celów istotnych dla i Albro, 1997) i nie wyrażają werbalnie wielu
jednostki. spośród złożonych zależności przyczynowych
' Aby zademonstrować, w jaki sposób oceny dotyczących emocji, które są wyrażane przez
ukierunkowują i regulują rozumienie emocji, starsze dzieci i przez dorosłych. Owe luki
^.przedstawimy pokrótce serię badań empirycz- w naturalnych dziecięcych wypowiedziach
nych nad zapamiętywaniem wydarzeń emocjo- o emocjach skłaniają wielu badaczy do wnio-
_ nalnych z codziennego życia przez dzieci w wie- sku, że u małych dzieci - zwłaszcza poniżej

1 • Podobne stanowisko w kwestii procesów oceny reprezentują: Bakhtin (1981), Labov i Waletsky (1967), Stein
'' Liwag (1997), Trabasso i Ózyiirek (1997) i Wertsch (1990).
552 PSYCHOLOGIA EMOCJI

czwartego roku życia - rozumienie siebie i in- agują na nie) oczekiwania tego samego typu
nych jest jakościowo różne od pojmowania ty- co oczekiwania dorosłych. '
powego dla starszych dzieci i dla dorosłych. Stwierdzono, że niemowlęta formują oczeki-
Wyniki licznych badań empirycznych pod- wania; że zdradzają oznaki poszukiwania przy.
ważają tę tezę. Struktury umysłowe służące do czyn danego wydarzenia i reagowania na nic
kodowania i reprezentacji celowych działań są (Haith, 1994; von Hofsten, 1994; Woodward,
obecne od bardzo wczesnego dzieciństwa. Ba- 1998); że zapamiętują lokalizację wydarzeń lu-
dacze studiujący rozwój spostrzegania i działa- dzi i przedmiotów; oraz że modyfikują i kory w.
nia u niemowląt twierdzą, że bardzo małe ją swoje działania w następstwie porażki i naru-
dzieci angażują się w rozmyślne, ukierunko- szenia oczekiwań (Alessandri i in., 1990; Lewis
wane na cel myślenie w niemal wszystkich roz- Alessandri i Sullivan, 1990). Fakty te stanowią
patrywanych sytuacjach i kontekstach (Gerge- mocne dowody na poparcie hipotezy, że proce-
ly, Nadasdy, Csibra i Biro, 1995; Haith, 1994; sy oceny celu zachodzą już we wczesnych ła-
Alessandri, Sułlivan i Lewis, 1990; Stenberg zach niemowlęctwa. Bez wątpienia procesy te
i Campos, 1990; von Hofsten, 1994; Willatts, mają udział w rozumieniu i interpretowaniu
1990; Woodward, 1998). Takie ukierunkowa- doświadczeń na długo przed opanowaniem
ne na cel procesy umysłowe przypominają to, przez dziecko języka. Zwyczaje interakcyjne
co opisywali Bartlett (1932), Miller, Galanter panujące w relacjach między rodzicami a dzieć-
i Pribram ( 1 9 8 0 ) oraz Newell i Simon (1972), mi powyżej ósmego miesiąca życia (Duncun
a po nich - badacze zajmujący się rozwojem i Farley, 1990) świadczą o bogactwie dziecięcej
rozumienia narracyjnego (Mandler i Johnson, wiedzy na temat charakteru interakcji rodzin-
1977; Rumelhart, 1975; 1977; Schank, 1982; nych. Niemowlęta potrafią reagować na regutv,
Schank i Abelson, 1977; Stein i Glenn, 1979; które pozwalają na pewne formy zachowania,
Stein i Goldman, 1981; Stein i Trabasso, 1982) a zabraniają innych; są też uwrażliwione na re-
oraz ci, którzy wykorzystywali model sztucznej guły dotyczące komunikowania innym swoich
inteligencji do analizowania celowego działa- stanów wewnętrznych (Quasthoff, 1991; 1992;
nia (Lehnert, 1985; Sacerdoti, 1975; Suchman, Snow, 1990; Stern, 1992). •?
1987; Wilensky, 1978).
Znaczna część wiedzy nabywanej pizcz
Procesy te ukierunkowują i regulują wyra- dzieci w trakcie tych interakcji występuje
żanie emocji oraz zachowanie zorientowane w postaci niewerbalnej i jest przechowywana"
na działanie. Aby człowiek mógł zareagować w formie reprezentacji wizualnych, słucho-
emocjonalnie, musi być zdolny do aktywacji wych, dotykowych lub motorycznych. Dzieci
ustalonych reprezentacji umysłowych, kodują- wiedzą, jak inni ludzie brzmią, pachną, poru-
cych oczekiwania dotyczące natury, treści szają się, działają i mówią. Wiedzą, co złości,
i struktury przyczynowej danego wydarzenia. innych ludzi; wiedzą, jak prowokować złość;.'
Co więcej, jednostka musi też umieć rozpo- i wykorzystują tę wiedzę w praktyce, zanim"
znać, kiedy jej oczekiwania zostały naruszone, jeszcze ukończą drugi rok życia. Jest to w du-
a także określić, jak to wpłynęło na ważne dla żej mierze wiedza pojęciowa i małe dzieci mai
niej cele. W przeciwnym wypadku reakcja ją do niej bezpośredni dostęp, o czym świadczą'
emocjonalna nie może być doświadczana 2 . stosowane przez nie rozwiązania codziennych
Uważa się, że tego typu ocen dokonują już problemów, zapamiętywanie codziennych
czteromiesięczne niemowlęta (Stenberg zwyczajów, a także fantazjowanie w mowie,,
i Campos, 1990). Autorzy badań nad niemow- i w zabawie. W miarę jak dziecko wychodzi,
lętami (Haith, 1994; Roberts i Ondrejko, z okresu niemowlęctwa i stopniowo osiąga'
1994; von Hofsten, 1994), stosując rozmaite wiek przedszkolny, zarówno niewerbalne jak£
zestawy kryteriów behawioralnych, wykazali, i werbalne struktury jego wiedzy stają się co-'-
że bardzo małe dzieci wyrabiają sobie (i re- raz bardziej szczegółowe i rozbudowane. J e d j

2 Stein i Levine (1990) opisują różnice między ogólnymi reakcjami afektywnymi, które nie kodują narii-zt-nia
oczekiwań, a reakcjami emocjonalnymi, które zawsze kodują naruszenie oczekiwań i plan działania.
r ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 553

inikże procesy i struktury umysłowe, którymi gółów sytuacji. Stawiamy tezę, że podstawowe
posługuje się dziecko, wcale nie muszą się zmiany zachodzące w trakcie rozwoju nie po-
zmieniać. legają na pojawianiu się nowych operacji
Badania nad rozumieniem emocji i działa- umysłowych. Główne różnice dotyczą kon-
niem ukierunkowanym na cel pozwalają nam kretnych treści dostępnych dzieciom i doro-
poznać treść przekonań, emocji, celów i pla- słym oraz preferowania konkretnych celów;
nów działania, o których mówią dzieci w trak- w miarę rozwoju i nabywania doświadczeń
cie doświadczania emocji. Przedstawiamy zmienia się też spostrzegana względna war-
przykłady ocen oraz bezpośrednich wypowie- tość celów.
dzi na temat Ja i innych ludzi, formułowanych
przez dzieci w wieku przedszkolnym podczas
przywoływania wspomnień emocjonalnych,
pzieci mówią o swoich przekonaniach i celach
ROZUMIENIE EMOCJI
w odniesieniu do Ja i innych łudzi; o wydarze- I PAMIĘĆ Z PERSPEKTYWY
niach, obiektach i działaniach podczas rozwią-
wania problemów; i o tym, co ma bezpo- MODELU PROCESÓW OCENY
średni wpływ na zdolność urzeczywistniania
osobistych celów i utrzymania dobrego samo- CELU
poczucia.
Analizowanie wspomnień wydarzeń emo-
ci analnych i konfliktowych stanowi odpowied- Nasza teoria procesów oceny celu opisuje pro-
ni punkt wyjścia do opisu zdolności małych cesy umysłowe i zachowania związane z dzia-
dzieci do angażowania się w złożone procesy łaniem ukierunkowanym na cel. Przedmiotem
myślowe. Sytuacje emocjonalne - w odróżnie- naszego zainteresowania są treści konkret-
niu od tych, które odwołują się do rutynowej nych przekonań (wiedzy) aktywowanych i/lub
wiedzy w formie skryptów - zawsze wiążą się podważanych w trakcie doświadczenia emo-
L opisem jakiegoś aspektu nowości i narusze- cjonalnego; treści pozytywnych i negatywnych
nia oczekiwań (Mandłer, 1984; Stein i Levine, ocen wydarzeń emocjonalnych; wyciągane
ll>87; 1990; Stein i in., 1993). Relacjonowana wnioski na temat czynników poprzedzających
nowość dotyczy na ogół nieoczekiwanego wy- i konsekwencji wydarzenia emocjonalnego;
darzenia inicjującego, które podważa łub bu- życzenia i plany dotyczące radzenia sobie ze
rzy wcześniejsze przekonania i wymaga świa- skutkami wydarzenia emocjonalnego; i podej-
domego przetwarzania (Mandłer, 1984; Stein mowane działania w kierunku realizacji waż-
i Levine, 1987; 1990). U dzieci, tak jak u doro- nych osobistych celów. Treści te poznajemy
słych, dochodzi do aktywowania wiedzy o tym, poprzez analizę dziecięcych wspomnień o do-
cci powinno się było wydarzyć, i do porówny- świadczeniach emocjonalnych, przywoływa-
wania jej z tym, co się faktycznie wydarzyło. nych spontanicznie bądź w odpowiedzi na py-
W zależności od sytuacji, bieżących celów
tania sondujące.
i chęci zwierzania się dzieci decydują się ujaw-
Nasze podejście opiera się na teorii rozu-
niać (bądź nie) swoje uczucia, wiedzę i ocenę
mienia emocji Levine i Stein (Stein i Levine,
wydarzenia.
1987; 1989; 1990); teorii procesów oceny celu
Jeśli dziecko nie czuje się zagrożone, to Stein i Trabassy (Stein i Trabasso, 1992; Stein
htwo przypomina sobie i relacjonuje własne i in., 1993; Stein, Trabasso i Liwag, 1994; Tra-
rozumowanie, myślenie i planowanie w trak- basso i Stein, 1994); oraz teorii procesów oce-
ci? epizodu emocjonalnego. Jego odpowiedzi ny celu w odniesieniu do psychicznego
na pytania typu „dlaczego" (skierowane na dobrostanu, którą sformułowali Stein, Folk-
wyjaśnianie) albo pytania predykcyjne („Co man i Trabasso (Folkman i Stein, 1997; Laza-
stanie, jeśli...?", „Wyobraź sobie, że...", rus i Folkman, 1984; Stein, Folkman, Trabasso
..Załóżmy...") niemal zawsze są rozbudowane i Richards, 1997). Naszym zdaniem rozumie-
i odzwierciedlają dziecięce rozumienie szcze- nie emocji określa i podkreśla spostrzegane
554 PSYCHOLOGIA EMOCJI

znaczenie i wartość wydarzeń doświadczanych ne, to jednak nie obejmują ani nie kodują Ca}„
przez jednostkę w trakcie codziennych inter- ści sytuacji (Ornstein, Shapiro, Clubb i F 0
akcji. Ludzie bezustannie monitorują i ocenia- mer, 1997; Ross, 1989; 1997; Stein i in., 15
ją stan otaczającego ich świata, starając się wy- 1994; Stein, Wade i Liwag, 1997). Wszystkie'
kryć zmiany statusu celów, które są dla nich wspomnienia są „stronnicze" i stanowią 0 d'
ważne. Zmiana jest dostrzegana, kiedy docho- zwierciedlenie celów operacyjnych oraz stan*
dzi do zablokowania, osiągnięcia lub zagroże- uwagi podmiotu.
nia celu (Stein i Levine, 1987; 1990; Stein i in., Założenie, że indywidualne preferencje-
1993), a spostrzeżenie zmiany statusu celu wy- pragnienia i wartości ograniczają pamięć, nie
wołuje natychmiastową zmianę stanu emocjo- jest niczym nowym. Tezę tę stawia! już Bartle
nalnego i ogólnego poziomu dobrostanu. (1932) w swojej znakomitej pracy na temat
Nasza analiza wspomnień emocjonalnych dziennego funkcjonowania pamięci. Uwu
ukazuje, w jaki sposób dzieci i dorośli mówią on, że aktualne postawy i pragnienia oraz 1
o zmianach dotyczących ważnych dla nich ce- ta wcześniej wiedza ukierunkowują i organizuj
lów. Tego typu wypowiedzi mają, ogólnie rzecz ją całą pamięć. Podobnie jak wszyscy naukowi
biorąc, formę narracyjną i są bezpośrednio cy, którzy badają pamięć w codziennych kon;
związane z ocenianiem wszystkiego, co wpły- tekstach, Bartlett stanął przed probleme
wa na status ważnego celu. Ich język określamy scharakteiyzowania i opisania reprezentac
jako „język oceniania celu", ponieważ ujawnia- wydarzeń. Zadanie to nie jest łatwe, ponie
ją one sekwencję myślenia przyczynowego, opisywanie i analizowanie tego, jak człowie
ewaluacji, wyznaczania celu oraz działania ocenia i rozumie dane wydarzenie, wymaga wy,
ukierunkowanego na cel i stanowiącego funk- korzystywania modeli złożonej sieci repre
cję spostrzeganych zmian statusu cenionych ce- tacji (opis procesów związanych z zapamięta
lów. Za pomocą naszego modelu demonstruje- waniem wydarzeń emocjonalnych w: Mandle
my, jak kodowane jest doświadczenie emocjo- 1984; Stein i Levine, 1987; Stein i in., 1993; r
nalne i jak ludzie nadają sens informacjom basso i Stein, 1994). A jednak pomimo
napływającym na bieżąco (Stein i Levine, 1990; trudności możliwe jest dość systematyczne opi
Stein i in., 1993; 1994; Trabasso i Stein, 1994; sanie struktury i treści myśli oraz działań ukr
1997). Opisujemy też, jak na podstawie swoich runkowanych na ceł. Oceny dokonywane w s
przekonań na temat przeszłości i przyszłości lu- tuacji wywołującej emocje zależą zarówno
dzie konstruują plany podtrzymywania swojego motywacji człowieka, jak i od organizacji je
aktualnego dobrostanu. wiedzy i działań ukierunkowanych na cel.

Zgodnie z jednym z naszych najważniej- Główne ograniczenie rozumienia emo


szych założeń wspomnienie emocjonalnego wynika z tego, że ludzie wolą stany osiągni-
wydarzenia jest funkcją tego, jak człowiek ro- ęciu, satysfakcji i przyjemności niż stany
zumiał to wydarzenie w chwili, gdy go doświad- rażki w dążeniu do celu, stany straty i cierpi:
czał. Rozumienie obejmuje analizę percepcyj- nia (Folkman i Stein, 1997; Stein i Levin
ną, ocenę i wyciąganie wniosków. Wspomnie- 1987; 1990; Stein i Trabasso, 1992; Stein i"
nie nigdy zatem nie stanowi dokładnej repliki 1993). Kiedy człowiekowi uda się osiągnąć;
pierwotnego doświadczenia, nawet jeśli czło- żądany stan celu albo kiedy uda mu się 1
wiek sprawdza i uaktualnia swoją pamięć pod- nąć niepożądanego stanu celu (lub z meg"
czas przeżywania danego wydarzenia. Pamięć wyjść), doświadcza on pozytywnych emocj"
jest ograniczana i modyfikowana przez wiedzę i przyjemnego samopoczucia. Gdy nie uda m,'
jednostki, jej aktualne stany motywacyjne i to, się osiągnąć czy utrzymać p o ż ą d a n e g o stan"
co znajduje się w centrum jej uwagi w trakcie celu albo kiedy nie jest w stanie zapobiec ni
przetwarzania wydarzenia (zob. Bartlett, 1932; pożądanemu stanowi celu (czy z niego wyjść
przeglądy aktualnych teorii pamięci o codzien- doświadcza negatywnych emocji i negafi
nych wydarzeniach w: Kihlstrom, 1996; 1998; nych stanów psychicznych.
Ross, 1989; 1997; Stein, Wade i Liwag, 1997). Kolejne ograniczenie rozumienia emocji
Choć wspomnienia emocjonalne bywają wier- związek z faktem, że istnieje tylko sześć mc
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 555

.yych kombinacji wyniku, kiedy ludzie angażują wydarzeń emocjonalnych, można rozpatrywać
sję w działanie ukierunkowane na cel. Jeśli cel pod kątem pięciu pytań: (1) „Co się wydarzy-
: t pożądany, to człowiek może: chcieć czegoś ło?", (2) „Co w związku z tym czuję?", (3) „Co
i móc to osiągnąć; chcieć czegoś, ale nie móc te- mogę z tym zrobić?", (4) „Co z tym zrobi-
osiągnąć; lub chcieć czegoś, ale nie być pew- łem?" i (5) „Jakie były skutki realizacji planu
ny czy może to osiągnąć. Jeżeli ceł jest czymś działania?". Każde z tych pytań odpowiada
niepożądanym, to człowiek może: nie chcieć da- osobnej kategorii wniosków wyciąganych pod-
nego stanu celu, ale nie potrafić mu zapobiec; czas oceniania statusu celów, który się zmienił
nie chcieć danego stanu celu i skutecznie mu za- pod wpływem wydarzenia inicjującego. Pyta-
pobiegać; albo nie chcieć danego stanu celu, ale nia te posłużą nam jako narzędzie dydaktycz-
nie być pewny, czy ów stan zaistnieje. ne przy prezentowaniu danych na temat pro-
Jak stwierdziliśmy we wcześniejszych ba- cesów oceniania celu. Odzwierciedlają one
daniach (Stein i Levine, 1987; 1990; Stein, czasowy i przyczynowy rozwój epizodu emo-
Trabasso, 1989; 1992; Stein i in., 1993; 1994), cjonalnego i ułatwiają precyzyjne określenie
poszczególne kombinacje stanów wyniku celu natury procesów oceny celu, które zachodzą
są odwzorowywane na konkretne emocje. Ra- w trakcie rozumienia i zapamiętywania wyda-
dość jest związana z dwoma stanami wyniku rzeń emocjonalnych.
ce ] U : gdy człowiek czegoś chce i to osiąga;
oraz gdy czegoś nie chce i tego nie osiąga (to
znaczy tego unika). Strach łączy się z kolejny-
mi dwoma stanami: gdy człowiek czegoś nie NARRACYJNE WSPOMNIENIA
chce, lecz nie jest pewien, czy może tego unik-
nąć; i gdy czegoś chce, ale nie jest pewien, czy
WYDARZEŃ EMOCJONALNYCH
może to osiągnąć. Natomiast złość i smutek U RODZICÓW I DZIECI
Odpowiadają dwóm ostatnim stanom wyniku
celu: kiedy człowiek czegoś chce, ale tego nie
osiąga; i gdy czegoś nie chce, ale to się dzieje. Pozostałą część tego rozdziału poświęcamy
Jednakże samo ocenianie zmiany stanu wy- wspomnieniom dzieci w wieku przedszkolnym,
niku celu nie wystarczy do wywołania konkret- a także ich rodziców, dotyczącym wydarzeń,
nej emocji. Konieczna jest również aktywacja podczas których u dzieci zaobserwowano
przekonań dotyczących szans osiągnięcia, utrzy- różne reakcje emocjonalne. W badaniu ucze-
mania lub uniknięcia danego stanu celu bądź stniczyło 77 dzieci, w tym 42 chłopców i 35
zapobieżenia mu. „Przekonania" to zorganizo- dziewczynek. Prawie połowę próby (43%) sta-
wane formy wiedzy, które zawierają oczekiwa- nowiły młodsze przedszkolaki, w wieku od 2,3
nia związane ze stanem jakiegoś aspektu świata. roku do 4 lat (M = 3,3 roku); resztę - starsze
Często obejmują ocenę wartości tego aspektu przedszkolaki, w wieku od 4,1 do 6,6 roku (M
(na przykład dobry/zły) lub preferencję (na = 5,0 lat). Skład etniczny próby był zróżnico-
przykład lubienie/nielubienie). Przekonania są wany (uwzględniono dzieci pochodzenia afry-
odzwierciedleniem tego, co - zdaniem jednost- kańskiego, azjatyckiego i latynoskiego), ale
ki - jest, było lub może być prawdziwe w jej większość (73%) stanowiły dzieci białe.
świecie (Folkman i Stein, 1997; Stein i Liwag, Aby uzyskać wstępne propozycje (wskaza-
1997; Stein i Levine, 1987; 1990; Stein i in., nia) wydarzeń emocjonalnych, najpierw popro-
1993; 1994). Kędy człowiek pojmuje znaczenie szono rodziców o podanie przykładów niedaw-
jakiegoś wydarzenia, aktywuje zorganizowany nych sytuaqi, w których obserwowali u swoich
system przekonań, by ocenić wpływ tego wyda- dzieci ekspresję radości, złości, smutku i strachu.
rzenia na jego osobę. Wyciąga wówczas szcze-
Następnie przedstawiono dzieciom krótkie
gółowe wnioski na temat dotychczasowego
streszczenia opisanych przez rodziców wydarzeń
i przyszłego wpływu tego wydarzenia.
inicjujących emocje, po czym zadawano następu-
Przebieg procesów oceny celu, które za- jącą serię pytań: (1) Rozpoznanie wydarzenia
chodzą podczas rozumienia i zapamiętywania inicjującego: „Czy pamiętasz to wydarzenie?";
556 PSYCHOLOGIA EMOCJI

(2) Przypomnienie emocji: „Co wtedy czu- co może być istotne przy precyzyjnym określ
łeś?"; (3) Przypomnienie epizodu emocjonal- niu natury rozumienia emocji.
nego: „Czy możesz dokładnie opowiedzieć, co
się stało? Co wtedy pomyślałeś? Co zrobiłeś?".
Po przeprowadzeniu tej wstępnej procedu- „CO SIĘ WYDARZYŁO?"
ry przypominającej przystąpiono do zadawa-
nia dzieciom pytań sondujących: (1) Przyczy- Wspomnienia tego, „co się wydarzyło", 110(
ny: „Dlaczego z powodu [danego wydarzenia] czą trzech odrębnych wymiarów. Są to: (1) y, .
czułeś [daną emocję]?" 3 ; (2) Życzenia/plany: darzenie inicjujące, czyli konkretne wyd u/ .
„Co chciałeś zrobić?"; (3) Działania: „Co zro- nie, które wyzwoliło reakcję emocjonalną; (i)
biłeś?". Przed zadaniem tych pytań prowadzą- ocenianie wyniku celu, czyli ocenianie lego
cy prosili dzieci, by spróbowały sobie przypo- które cele się zmieniły, jaka jest wartość tych
mnieć jak najwięcej szczegółów dotyczących celów dla dziecka i na czym polegała zmiana
danego wydarzenia emocjonalnego, przy czym (osiągnięcie, zagrożenie bądź zablokowanie
nie informowano dzieci, co mówili na ten temat celu); i (3) przekonania, czyli zorganizował „
ich rodzice - poza tym, że wymienili to wyda- ewaluacje i oceny wydarzeń inicjujących i ró -
rzenie. Z danych pochodzących ze spontanicz- maitych aspektów tych wydarzeń.
nych relacji dzieci i z dziecięcych odpowiedzi
na wszystkie pytania sondujące wyodrębniono Wydarzenia inicjujące
zdania składowe, które sklasyfikowano według Zrozumienie emocjonalnego doświadczenia
podstawowych funkcjonalnych kategorii epizo- nie jest możliwe bez zidentyfikowania wyd -
du emocjonalnego (takich jak wydarzenie ini- rżenia inicjującego, które poprzedzało < luna
cjujące, uczucia, przyczyny uczuć, myśli/prze- emocję. Wydarzenia inicjujące są wykon w -
konania, cele, plany, działania, wyniki i strate- wane jako wskaźniki tego, co zapoczątkowało
gie korygowania celów). Pełny opis kryteriów zmiany w statusie cenionych celów. Dzieci
stosowanych w trakcie przyporządkowywania często przytaczają takie wydarzenie jako prz -
zdań składowych do kategorii funkcjonalnych, czynę swojej reakcji emocjonalnej, w ogóle nic
jak również szczegółowe wyniki naszych ba- wspominając o spostrzeganych zmianach
dań nad emocjami relacjonowanymi przez ro- w statusie ważnych celów. Na przykład jeden
dziców i przez dzieci można znaleźć w: Folk- z badanych przez nas trzylatków, zapytań
man i Stein (1997), Liwag (1995), Liwag i Stein dlaczego się tak rozzłościł na poznaną przed
(1995), Stein i Liwag (1997) oraz Stein i in. chwilą dziewczynkę, wrzasnął prosto w obiek-
(1993; 1994). tyw kamery wideo: „Bo ona połamała mój pi-
Dla naszych rozważań istotny jest fakt, że stolet!" Z dalszej rozmowy z malcem wynik -
zdania wyodrębnione z dziecięcych relacji oraz ło, że istotnie dokonał on ocen dotyczących
odpowiedzi na pytania sondujące były naj- zmian w statusie swoich celów, w tym faktu,:.
pierw punktowane w obrębie poszczególnych nie będzie się już mógł bawić zniszczona za-
kategorii funkcjonalnych, bez sumowania tych bawką i że ten „nowy" pistolet był bardzo cen-
punktów, aby uzyskać łączny wynik. Niezbędne ny. Trzylatek zaprezentował też konkretne
jest bowiem zbadanie, jak małe dzieci rozu- przekonania na temat tego, co wolno, a czego
mieją poszczególne wymiary epizodu emocjo- nie wolno robić z cudzymi rzeczami i co może
nalnego. Funkcje poszczególnych kategorii - i powinno - spotkać dziewczynkę, która p -
epizodu emocjonalnego różnią się co do typu łamała jego nową zabawkę.
informacji zawartej w kategorii. Dzieci mogą Chłopczyk był jednak zdziwiony, dlaczej
uwzględniać pewne kategorie częściej niż inne, musi wyraźniej tłumaczyć swój sposób m>śle-

3 Pytanie „dlaczego" zadawano dzieciom dwukrotnie: za pierwszym razem po to, by zidentyfikować powód r
akcji emocjonalnej, a za drugim - by określić przyczynę podania takiego, a nie innego wyjaśnienia tej reakcji. St
sowano następującą procedurę: „E: Dlaczego byłeś zły?" D: „Bo ona popsuła mój pistolet". E: „Dlaczego popsu-
cie pistoletu tak cię rozzłościło?" D: „Tak się nie robi. To był nowy pistolet".
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 557

n l , j rozumowania, skoro „właśnie powie- ce poprzez odegranie emocji i pośrednie akty


j/iał" eksperymentatorowi, „dlaczego" się tak mowy, to woli uniknąć powtarzania się czy re-
r o z z ł o ś c i ł . Był przekonany, że - wskazując na dundancji, odpowiadając na kolejne pytania.
darzenie inicjujące, które zapoczątkowało Wiele dzieci zaczyna okazywać skrajną iryta-
łańcuch przyczynowy jego myślenia i narracji, cję, gdy eksperymentator uparcie domaga się
a także stosując odpowiednią intonację i nie- dodatkowych informacji, choć dziecko sygna-
werbalne sygnały komunikujące o katastrofal- lizuje mu, że przecież postawiło już sprawę
nym charakterze wydarzenia - zupełnie kla- „zupełnie jasno".
lównie przekazał znaczenie i wagę wydarzenia Wbrew temu, co sugerują Wellman i jego
inicjującego. Jego przekonanie o własnej ko- współpracownicy (Bartsch, Wellman, 1995;
munikatywności było szczególnie widoczne, Wellman i in., 1995), nieobecność bezpośred-
kiedy chłopiec wykrzyczał eksperymentatoro- nich wzmianek o myślach czy przekonaniach
wi z oburzeniem, że przecież inne dziecko po- innych łudzi bądź własnych niekoniecznie do-
psuło jego nową zabawkę 4 . wodzi braku zrozumienia u dziecka. Pominięcie
Grice (1989) w swojej teorii interakcji kon- takich odniesień wynika z dziecięcego założe-
wersacyjnej przedstawił listę aksjomatów re- nia, że słuchacz z łatwością wyciągnie prawidło-
gulujących rozmowę. Dwoma z nich są komu- we wnioski na temat tego, co dziecko chciało
nikatywność i istotność. Według Grice'a wszy- powiedzieć w trakcie danej interakcji konwersa-
scy uczestnicy rozmowy zakładają, że każdy cyjnej. Skoro reguły rozmowy znajdują zastoso-
/ iiich będzie się starał być maksymalnie ko- wanie zarówno w wypadku dorosłych, jak
munikatywny i że będzie się koncentrował na i dzieci, to wnioski dotyczące pamięci, przeko-
istotnych informacjach, odzwierciedlających nań i procesów oceny, wyciągane wyłącznie na
/amierzony sens wypowiedzi. Ponieważ wyda- podstawie danych lingwistycznych - zwłaszcza
rzenia zachodzące w codziennych interakcjach uzyskanych w warunkach „naturałistycznej in-
są złożone, mówca ma obowiązek wybrać terakcji", nagrywanej jedynie na magnetofon -
i przedstawić te, które - jego zdaniem - niosą wymagają procedur testowania trafności zbież-
najwięcej informacji i są najbardziej istotne nej, umożliwiających dokładne oszacowanie
dla meritum sprawy. Zakłada przy tym, że je- dziecięcego rozumienia. Dlatego w naszych
śli będzie się stosować do tych zasad, to jego badaniach analizowaliśmy zarówno swobodne
słuchacze wyciągną prawidłowe wnioski. wypowiedzi dzieci, jak i ich odpowiedzi na
konkretne pytania sondujące.
Z naszych danych wynika, że nawet naj-
młodsze dzieci stosują się do reguł komunika- Pierwsza seria analiz dotyczyła typów wyda-
tywności i istotności, kiedy relacjonują swoje rzeń inicjujących, kojarzonych przez rodziców
osobiste doświadczenia. Dziecko oczekuje, że i dzieci z każdą z czterech różnych emocji. Na
słuchacze będą wyciągać właściwe wnioski co podstawie wszystkich wskazanych przez rodzi-
do sensu wydarzeń, zwłaszcza jeśli posługuje ców wydarzeń inicjujących opracowaliśmy tak-
sk systemami ekspresji twarzy, rąk i głosu, sonomię treści, obejmującą 22 kategorie wyda-
stanowiącymi dodatkowe wskazówki. Nawet rzeń. Następnie, stosując kryterium częstości,
mlormacje o konkretnych stanach emocjonal- określiliśmy, które z tych 22 wydarzeń można
m ch, celach i przekonaniach często są przeka- uznać za prototypowe dla poszczególnych emo-
zywane tonem głosu i mimiką. Jeśli dziecko cji na podstawie relacji rodziców i na podstawie
uważa, że odpowiedziało na pytanie sondują- relacji dzieci. Tabela 28.1 przedstawia wydarze-

Siegel (1991) i Grice (1989) wskazują, jak ważne jest rozumienie pośrednich aktów mowy i ukrytych aksjoma-
tów, do których odwołują się w rozmowie dzieci i dorośli. Właściwa interpretacja rozmowy jest niemal niemożliwa,
jeśli nie mamy wizualnego dostępu do oryginalnej sytuacji. Intonacja, ekspresja mimiczna oraz gesty są dla analizy
tuczenia równie istotne, jak ekspresyjny język. Gdybyśmy nie mieli dostępu do niewerbalnych sygnałów prezen-
towanych przez dziecko podczas relacjonowania wydarzenia i odpowiadania na pytania sondujące (które dotyczy-
ły celów dziecka i pozwalały wnioskować o jego przekonaniach), doszlibyśmy do wniosku, że badane dzieci nie dys-
ponowały dobrze ukształtowanymi przekonaniami na temat innych ludzi i nie rozumiały w pełni złożoności wła-
snych działań ukierunkowanych na cel.
558 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Wydarzenia prototypowe inicjujące cztery różne emocje

°b wspomnień % wspomnieli
Wydarzenia prototypowe
rodzicow dzieci

Złość
Dziecko zostaje ukarane 0 22
Cele dziecka są sprzeczne z cudzymi celami 15 0
Własność dziecka zostaje zabrana/zniszczona 14 0
Dziecko jest zmuszane do robienia czegoś 14 0
Dziecku przeszkadza się w robieniu czegoś 12 0
Smutek
Dziecko zostaje oddzielone od ważnych osób 32 10
Dziecko zostaje ukarane 0 20
Dziecko nie otrzymuje pożądanego przedmiotu 0 10
Dziecko nie może podjąć pożądanej czynności 0 10
Strach
Dziecko spostrzega zagrożenie dla Ja lub dla innych 23 40
Dziecko doświadcza niepożądanego bodźca czuciowego 22 0
Rzeczywista bądź wyobrażona żywa istota wywołuje emocje dziecka 14 20
Dziecko śni koszmar / zły sen 0 13
Radość
Dziecko angażuje się / opanowuje pożądaną aktywność 22 21
Dziecko otrzymuje pożądany przedmiot 18 19
Dziecko uczestniczy w działaniach rodziny 14 0
Dziecko się bawi 0 18

nia prototypowe zidentyfikowane przez rodzi- tomiast dzieci wskazywały tylko jedno wyda-J
ców i przez dzieci jako wywołujące u tych ostat- rżenie dostatecznie często, by można je byłfi
nich radość, smutek, złość i strach. W rubryce uznać za prototypowe. Wysoka częstość
„% wspomnień rodziców" znalazły się wyda- mieniania tego wydarzenia wyróżniała je i
rzenia prototypowe dla poszczególnych emocji, śród wszystkich innych zdarzeń identyfikować
zaproponowane przez rodziców. Rubryka „% nych przez dzieci jako przyczyny ich zło
wspomnień dzieci" obejmuje wydarzenia, które Przedstawione odsetki wydarzeń w każdej i
zostały wskazane przez same dzieci jako przy- tegorii emocji nie sumują się do stu, ponie
czyny każdej z czterech emocji. w tabeli uwzględniono tylko najbardziej
Rodzice i dzieci wskazywali różną liczbę totypowc wydarzenia.
wydarzeń prototypowych dla każdej emocji. Z analizy wydarzeń inicjujących wska
Wydarzenie definiowano jako prototypowe, nych przez rodziców można wyciągnąć
jeśli było wymieniane znacznie częściej niż in- wnioski. Po pierwsze, wydarzeniom zwiążą^
ne zdarzenia wskazane dla danej emocji. Na nym z emocjami pozytywnymi bądź negatyw^
przykład w wypadku złości rodzice wskazywa- nymi odpowiadały odrębne kategorie. Vv\ da-
li cztery wydarzenia ze zbliżoną częstością, rzenia, które wywoływały radość, nie zazębia-
a częstość wymieniania tych wydarzeń była ły się z tymi, które wyzwalały smutek, złość c
znacząco większa od częstości odpowiadają- strach. Po drugie, choć wydarzenia wska
cych wszystkim innym wydarzeniom propono- ne dla każdej z negatywnych emocji częścio
wanym przez rodziców w wypadku złości. Na- się pokrywały z wydarzeniami wymieniany
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 559

w ^iązku z dwiema pozostałymi negatywny- złość i smutek odnotowano znaczną niezgod-


mi emocjami, to wydarzenia prototypowe były ność między wzorcami ocen dokonywanych
dla każdej z nich inne. Jako przyczyny strachu przez rodziców i przez dzieci. Proponowany
wymieniano zagrożenia dla bezpieczeństwa przez rodziców repertuar wydarzeń powodują-
[ dobrego samopoczucia dziecka, wydarzenia cych złość nie został w całości potwierdzony
nadmiernie obciążające zdolności sensoryczne przez dzieci. Według rodziców prototypowymi
dziecka (na przykład głośny hałas czy gwałtow- wydarzeniami wywołującymi złość u dzieci były:
ny ruch) oraz sytuacje, w których dziecko czuje odebranie dziecku jego własności, konflikt ce-
się bezbronne wobec jakichś rzeczywistych lub lów dziecka z celami innej osoby, zmuszanie
wyobrażonych istot (na przykład duchów, po- dziecka do robienia czegoś oraz przeszkadzanie
tworów, czarownic). Natomiast sytuacje, w któ- mu. Ani jedno dziecko nie pamiętało wyrażania
tych dzieci były zmuszane do robienia czegoś, złości w takich sytuacjach. Jako przyczynę tej
gdy zabierano im lub psuto zabawki, kiedy im emocji dzieci podawały wyłącznie karę.
przeszkadzano albo gdy ich cele były sprzeczne Spośród wskazywanych przez rodziców
i celami innych ludzi (zwykle rodziców), wy- wydarzeń, które wywoływały u ich dzieci smu-
woływały ztość. Oddzielenie od ważnych osób, tek, tylko jedno okazało się prototypowe - od-
takich jak rodzice, dziadkowie i najlepsi przy- dzielenie od osób ważnych dla dziecka. Nie-
jaciele, było powodem smutku. które dzieci potwierdziły rodzicielską ocenę
W wypadku radości i strachu dzieci rów- wydarzeń powodujących smutek, ale oprócz
nież identyfikowały odrębne wydarzenia pro- tego przypominały sobie tę emocję w wielu in-
totypowe. Prototypami dla radości było anga- nych sytuacjach, niewymienionych przez ich
żowanie się w cenioną aktywność i opanowy- rodziców. W dziecięcych relacjach wydarze-
wanie jej, a także otrzymywanie pożądanych niem, które najsilniej wzbudzało smutek, było
przedmiotów; natomiast fizyczne zagrożenie doświadczenie kary (które jednocześnie po-
Oraz doświadczanie specyficznej stymulacji wodowało największą złość).
sensorycznej wywoływało strach. W wypadku
tych dwóch emocji występowała ponadto duża Ocenianie wyniku dążenia do celu
Zgodność między odpowiedziami dzieci W jaki sposób dziecko ocenia wpływ wydarzeń
a wskazaniami rodziców. inicjujących na jego osobiste cele? W odpowie-
Dzieci nie wskazywały jednak na odrębne dzi na pytania „Co się wydarzyło?" i „Dlacze-
wydarzenia prototypowe dla złości i smutku. go?" dzieci formułowały „oceny wyniku celu" 5 .
Ukaranie wywoływało równie często złość, jak Wiązało się to z przypominaniem sobie wyraź-
smutek. Stein i Levine (1987; 1990) uważają, nie (1) tego, czego pragnęły („Tak chciałam
że wyrażanie złości i smutku w odpowiedzi na iść z mamą na zakupy..."), i (2) tego, co się
to samo wydarzenie nie jest niczym zaskakują- faktycznie wydarzyło („...ale mnie nie zabra-
cym. I złość, i smutek pojawiają się jako reak- ła"). Jak wykazała nasza analiza rozumienia
cja na stratę albo doświadczenie awersyjnego emocji (Stein i Levine, 1987; 1989; Stein i in.,
Stanu. Dzieci i dorośli często wyrażają obie te 1993), wyniki celu, które wyjaśniają czy wywo-
emocje w sytuacji straty lub awersji. Złość jest łują daną emocję, nie nakładają się na wyniki
skierowana ku sprawcy straty lub awersyjnego odpowiadające innym emocjom, z wyjątkiem
stanu, smutek zaś jest reakcją na spostrzegane złości i smutku.
konsekwencje utraty czegoś lub znalezienia Każda z dziecięcych ocen celów została
się w nieprzyjemnej sytuacji. sklasyfikowana jako jedna z pięciu kombinacji
Inaczej niż w wypadku radości i strachu, wyników celu: (1) dziecko chce czegoś i to
podczas klasyfikowania wydarzeń wywołujących osiąga; (2) dziecko nie chce czegoś i tego uni-

5 W oryginale autorzy posługują się wyrażeniem goal outcome appraisal, tłumaczonym tu dosłownie - w istocie

chodzi jednak o związek między celem, jaki dziecko pragnęło osiągnąć (lub starało się uniknąć), a faktycznie
Uzyskanym wynikiem (przyp. red. nauk.).
560 PSYCHOLOGIA EMOCJI

ka; (3) dziecko chce czegoś, lecz tego nie osią- tę. Jeśli przyczyną było jakieś obiektywne
ga; (4) dziecko czegoś nie chce, lecz tego nie darzenie, to większość dorosłych reagował^
unika; i (5) dziecko czegoś nie chce i nie jest smutkiem. Jeżeli zaś stan straty został spowó '
pewne, czy tego uniknie. Sytuacja, w której dowany przez żywą istotę, to dorośli częściej'
dziecko czegoś chce, ale nie jest pewne, czy to wyrażali złość. Kwestia odpowiedzialności i
osiągnie, nie została ani razu wymieniona zwłaszcza gdy sprawca straty działał umyślnie '
przez badane dzieci. stanowiła aspekt odróżniający koncepcję złość/
Oceny wyniku celu, formułowane bezpo- u dorosłych od koncepcji tej emocji u dzieci
średnio przez dzieci, były w znacznej mierze w wieku przedszkolnym. Intencja wyrządzenia-
zgodne z naszymi oczekiwaniami. Oceny zwią- szkody nie wystarczała do wywołania złości-'
zane z wyjaśnianiem przyczyn radości w nie- u małych dzieci, nawet jeśli w pełni zdawały so-
wielkim stopniu ( 9 % ) nakładały się na oceny bie one sprawę, że strata została umyślnie spoi
wyjaśniające negatywne emocje. Trzy czwarte wodowana przez inną osobę. Kiedy ktoś celo--
(74%) dzieci kojarzyło radość z osiągnięciem wo krzywdził drugiego człowieka, dzieci czę-1
czegoś pożądanego (na przykład z otrzyma- ściej czuły smutek. A zatem celowość działania'
niem atrakcyjnej zabawki albo ulubionego je- nie stanowi warunku wstępnego dla doświad?-
dzenia, ze specjalnym traktowaniem i tym czania złości przez dzieci. Ji
podobnie). Pozostałe 1 5 % wyrażało radość ja- Prototypowa złość u dorosłych niewątpli-
ko wynik uniknięcia czegoś niepożądanego. wie obejmuje spostrzeganie umyślnego szko-.
Wyjaśnienia złości i smutku dotyczyły dliwego działania (Shaver, Schwartz, 0'Con-
głównie sytuacji porażek i stanów awersyjnych. nor i Kirson, 1987). To, które wydarzenie staj-
Około 6 2 % ocen wyniku celu wyjaśniających nie się prototypowe, zależy jednak od',
smutek oraz 4 3 % ocen wyjaśniających złość doświadczenia i od kulturowych zaleceń. Doi'
miało związek z sytuacją, w której dziecko cze- rośli ludzie mogą być nauczeni, że w pewnycł}<
goś chciało, ale tego nie osiągnęło. Kiedy dzie- warunkach złość bywa aprobowana i jej wyra-,
ci opisywały swoje emocje w sytuacji, w której żanie jest czymś właściwym, niezależnie od te-
czegoś nie chciały, ale i tak musiały to zrobić, go, czy szkodliwe działanie było umyślne, czy.,
proporcje ocen dotyczących smutku i złości nie (Stein i Levine, 1989). j|
kształtowały się odwrotnie: około 2 9 % ocen W naszej analizie wyniku celu stwierdzili?'
wiązało się ze smutkiem, a 5 7 % - ze złością. śmy, że strach był najczęściej (71%) wyrażanym
Jakkolwiek smutek i złość były kojarzone w sytuacji, kiedy dziecko czegoś nie chciało, ale
z obydwoma typami ocen wyniku celu, to awer- nie było pewne wyniku. Zgodnie z naszą teo-ii
syjne stany osiągnięcia niechcianego celu były rią, strach wiąże się z niepewnością co do tego;:
silniej związane ze złością niż ze smutkiem. czy niepożądany wynik (albo utrata pożądań ..
Natomiast strata odwrotnie - częściej była ko- go stanu) wystąpi, czy nie. Strach jest emocją;
jarzona ze smutkiem niż ze złością 6 . pojawiającą się w reakcji na zagrożenie. MĆH'
Wyniki te są spójne z danymi uzyskanymi wiąc o strachu, już trzyletnie dzieci wyraźnie'
we wcześniejszych badaniach empirycznych, uwzględniały aspekt niepewności i opowiadaj
autorstwa Stein i Levine (1989) oraz Levine o przyszłych wynikach celu, które nie były po-
(1995). Badaczki te stwierdziły, że i u dzieci, żądane, lecz mogły nastąpić. Przy wskazywaniu*'
i u dorosłych reakcją na stany awersyjne była stanów, które jeszcze nie nastąpiły, dzieci po-»
częściej złość niż smutek. Wykazały też, że sta- sługiwały się czasem przyszłym (na przykład
ny straty wywoływały u dzieci więcej smutku „On mnie uderzy") albo trybem warunkowym'
niż złości. Dorośli i dzieci reagowali podobnie (na przykład „On by mnie uderzył").
na stany straty, z tym że dorośli byli bardziej Choć nie przewidywaliśmy strachu w sytu-
wyczuleni na to, kto lub co spowodowało stra- acjach istniejącego już stanu awersyjnego, to

6 Ztość nie stanowiła konsekwencji żadnej z pozostałych kombinacji wyniku celu; 2% reakcji smutku bitu wy-
jaśnianych sytuacją, w której dziecko czegoś chciało i to osiągnęło albo czegoś nie chciało i nie było pewne, czy te;,
go uniknie. Tylko 1% reakcji smutku nie został wyjaśniony sprecyzowanym wynikiem celu.
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 561

• -Juak 29% dzieci przejawiało taką reakcję. „To był mój klucz - nie taty, nie mamy - tylko
j)/iecięce wypowiedzi wyjaśniały, dlaczego Aarona"); i (8) natura albo stan rzeczywi-
strach występował w reakcji na stany awersyj- stości (na przykład „To jest Morska Wiedź-
ne Dzieci najpierw koncentrowały się na wy- ma. Ta Morska Wiedźma, ona... eee... zamie-
darzeniu, które spowodowało zmianę statusu niła swojego tatę w coś takiego jak fala, ale to
jŁl_ Następnie za pomocą tego wydarzenia nie była fala. To naprawdę straszny, straszny,
ń dializowały pośrednio, że pożądany stan straszny potwór").
wyniku był niepewny. Wiele dzieci mówiło na 55 przekonań z pierwszej grupy zostało
o i / y k ł a d o niesamowitych istotach, takich jak wyodrębnionych na podstawie radosnych wy-
potwory czy duchy, słowami: „Bałem się, bo powiedzi. 47% tych przekonań skupiało się na
w moim pokoju był potwór", sygnalizując korzyściach lub zyskach. Do kategorii zdolno-
w isn sposób obecność niepożądanej istoty. ści można było zaliczyć 11%, natomiast do
Obecność potwora implikowała, że potwór strat czy odmów - 9%. Na pozostałe kategorie
mó^ł dziecko skrzywdzić, ale wydarzenie to przypadało po 2% radosnych przekonań. Co
b\lo niepewne. Szczegółowe pytania i analiza ciekawe, przekonania o negatywnej walencji
(j/iccięcych sugestii ujawniły owe znaczenia występowały również w radosnych wypowie-
stanów awersyjnych. dziach, głównie na początku relacji. Kiedy
dzieci rozpoczynały opowieść o radosnych
Przekonania uczuciach, większość skupiała się na stanach
Pi/.ekonania są wyrażane w formie ewaluacji deprywacji, które zmotywowały je do działa-
i ocen emocjonalnych wydarzeń, jak również nia. Następnie dzieci przedstawiały swój nega-
ludzi, miejsc, przedmiotów, uczuć i wszelkich tywny stosunek do tych stanów i powody,
iniwch aspektów emocjonalnego wydarzenia. z jakich chciały doprowadzić do zmiany. Kiedy
Większość przekonań cechuje się pozytywną mali badani przechodzili do planów działania,
badź negatywną walencją, którą łatwo rozpo- odnoszących się do stanów deprywacji, ich sta-
znać. W naszej analizie dokonaliśmy identyfi- nowisko się zmieniało, a oceny negatywne by-
kacji i kodowania każdego ewaluacyjnego prze- ły zastępowane pozytywnymi. Dzieci często
konania w każdej wypowiedzi. opisywały, jak ważny był dla nich dany cel,
i wymieniały rozliczne inne cele, które mogły
Zidentyfikowaliśmy dwie grupy przeko-
być zrealizowane dzięki osiągnięciu tego głów-
nali. W pierwszej grupie przekonania koncen-
nego. Kiedy opowiadały o tym, jak udało im
trowały się głównie na ocenie krzywdy, zysku
się osiągnąć cel, skupiały się na nieoczekiwa-
i obowiązków; relacji; zdolności; posiadania;
nych korzyściach płynących z tego sukcesu
i stanów rzeczywistości. W grupie tej można
i formułowały oceny dotyczące ludzi, którzy
było wyróżnić osiem różnych kategorii: (1)
im pomogli.
krzywda fizyczna (na przykład „Myślałem,
że może, kiedy dotknę żarówki, to będzie go- 35 przekonań wiązało się ze strachem. Do-
rąca, i może, gdybym jej dotknął, toby mnie minantę stanowiła kategoria krzywdy fizycznej
poparzyła"); (2) korzyści lub zyski (na (52%); następne pod względem częstości wy-
ptzykład „Wydawało mi się... pomyślałam so- stępowania były przekonania dotyczące stanu
bie. że może teraz mi się uda spotkać z Amy, rzeczywistości (29%), strat lub odmów (11%)
kiedy tu przyjdzie"; (3) straty lub odmowy oraz korzyści lub zysków (3%). W wypadku
(na przykład „Ja myślałam, byłam pewna, że smutku (który był przedmiotem 64 przeko-
już nigdy nie będziemy tego [telewizji kablo- nań) dominantą była kategoria strat lub od-
wej [ mieli"); (4) obowiązki lub właściwe za- mów (37%), a nieco rzadziej wyrażane były
chowanie (na przykład „I myślałem, że muszę przekonania o zyskach lub korzyściach (27%)
giąć w baseball"); (5) zdolności na przykład oraz krzywdzie (14%). Pozostałe 19% przeko-
.,Bu wcześniej próbowałam pływać i mi wy- nań związanych ze smutkiem rozkładało się
chodziło"); (6) specyficzność relacji (na równo na pozostałych pięć kategorii przeko-
przykład „Becky nie jest moją przyjaciółką, nań. Dominantę dla złości (na którą przypa-
<»k Zuri tak"); (7) posiadanie (na przykład dało 15 przekonań) stanowiła kategoria zy-
562 PSYCHOLOGIA EMOCJI

sków i korzyści (34%), a po niej następowały stąpiły lub nastąpią na skutek zablokow
oceny relacji (27%), obowiązki lub właściwe głównego celu. Wypowiedzi o strachu
zachowanie (13%) i posiadanie (7%). centrowały się na tym, jak niepewny j
Wypowiedzi na temat negatywnych do- świat, zważywszy na to, że krzywda już się
świadczeń emocjonalnych zawierały zarówno ła lub miała się wydarzyć lada chwila. I wi-
negatywne, jak i pozytywne przekonania. cie, w radosnych wypowiedziach dzieci wvł
W relacjach nasyconych złością, smutkiem żały przekonania na temat pojawiających
i strachem pozytywne przekonania/oceny były pozytywnych możliwości i różnych celów
często przedstawiane na początku wypowiedzi re stawały się dostępne dzięki osiągnięciu
i wskazywały, jak ważny był dany cel lub jak sadniczego celu.
wielkie było zadowolenie narratora, zanim Chociaż przekonania na temat si.uiu i
stan rzeczywistości zmienił się na skutek stra- czywistości dotyczyły przede wszystkim te
ty albo perspektywy straty. Dzieci podkreślały co dzieci uznawały za prawdę o świecie, to n;
też wartość utraconego lub zablokowanego które wypowiedzi uwzględniały to, < 0 - 7
celu, zwłaszcza poprzez łączenie pozytywnych niem mówiącego - inni ludzie uznawali ",
ocen moralnych z osiągnięciem pożądanych prawdę o świecie. Na przykład pewna dzi
celów. Kiedy jednak relacja dochodziła do czynka, na którą nakrzyczała matka, wyjar
momentu zablokowania celu, wyrażane były ła, że jej mama niesłusznie posądziła
negatywne przekonania na temat innych ludzi 0 upuszczenie kubka: „Myślała, że to ja n
i stanu rzeczywistości. A zatem w wypowie- biłam tyle hałasu, ł że... tak właśnie m
dziach na temat nieprzyjemnych doświadczeń że upuściłam kubek. Dlatego na mnie k
emocjonalnych negatywne przekonania były ła..." (dziewczynka, 5,2 roku). Badana pi
generowane zazwyczaj po pojawieniu się nie- minała sobie również, że skorygowała fi
pożądanej zmiany stanu. Owe zmiany walencji we przekonanie matki, informując ja,
w trakcie relacji stanowią odzwierciedlenie sprawcą hałasu był młodszy brat dziewi
zmian w ocenach doświadczeń emocjonalnych
Analizowane wypowiedzi dowodziły
w codziennym życiu.
nadto, że dzieci były świadome tego, co ktoś'
W wypadku każdej z czterech emocji dzie- ny mógł pomyśleć i zrobić w odpowied/i na
ci skupiały się na oczekiwaniach dotyczących działanie: „Mama mówi, że kupi mi kosti
szkód lub korzyści, które powinny były nastą- 1 jak będę pod wodą, to każdy pomyśli, że
pić, nastąpiły lub nastąpią. Mówiąc o strachu, pływa prawdziwy rekin ludojad. Bo będę
koncentrowały się głównie na przekonaniach ostre zęby" (chłopiec, 3,8 roku); „Bo ja b
odnoszących się do możliwej krzywdy. Gdy bardzo cicho, jak jechaliśmy z mamą do do
w grę wchodziła radość, w centrum uwagi i ona myślała, że spałem" (chłopiec, 6 lat).
znajdowały się oczekiwane korzyści, które Największe znaczenie dla kwestii dzi
istotnie nastąpiły. W wypadku złości i smutku cego rozumienia cudzych przekonań n
najważniejsze były oczekiwane korzyści, które grupa ocen zawartych w wypowiedziach na
powinny były nastąpić, ale nie nastąpiły. mat obowiązków, które spoczywały na :
Każdy z typów wypowiedzi emocjonalnych ciach. Dzieci najczęściej wspominały o
zawierał też prototypowe przekonania specy- obowiązkach w kontekście rozmowy z jedn
ficzne dla danej emocji. W wypowiedziach z rodziców. Na przykład pewna dziewczy
o złości dzieci wyrażały przekonania na temat (4 lata), wyjaśniając, dlaczego musiała iść
moralnych zobowiązań innych ludzi, którzy szkoły, opowiadała: „Jednego dnia mama
złamali obietnicę; zwierzały się też, że nie są wiedziała: «Ależ, kochanie, ty musisz eh
pewne, czy kiedykolwiek będą mogły ponow- do szkoły»". Mały chłopiec (3,4 roku) stwi
nie tym ludziom zaufać. Ponadto przekonania dził: „Ja go nie widziałem, a mama powi
dotyczące możliwości zerwania relacji były ła, że muszę tu zostać i iść do szkoły",
wyrażane głównie w gniewnych wypowie- trzyletni chłopczyk powiedział: „Mama m
dziach. W wypowiedziach smutnych przewa- ła, że nie muszę się z nim bawić". Ws/wkie
żały przekonania o innych stratach, które na- dzieci wyrażały swoje oceny rodzicielski
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 563
i

fzekonań, przytaczając wiążące stwierdzenia konkretnych skłonności i zachowań. Warto


formułowane przez rodziców podczas wspól- jednak podkreślić, że zgodnie z naszymi dany-
nych rozmów. Kiedy prowadzący dalej sondo- mi dzieci w wieku przedszkolnym dokonywały
wali dzieci i pytali na przykład: „Czy mama także ewaluacji stanów psychicznych i stanów
uważała, że powinnaś iść do szkoły?", odpo- wiedzy innych ludzi (około 12%), jak również
wiedź brzmiała: „Tak". ich cech osobowości (około 5%).
Około 22% przekonań dotyczących stanu Liczby osobistych ewaluacji w wypadku
rzeczywistości wiązało się z kwestionowaniem złości, smutku, strachu i radości wynosiły od-
dziecięcych oczekiwań lub zawodem. Do naru- powiednio: 24, 98, 31 i 98. Przeważały stwier-
szenia oczekiwań dochodziło najczęściej podczas dzenia o preferencjach (odpowiednio: 50%,
epizodów złości (38%), a najrzadziej - w trakcie 37%, 26% i 37%) oraz o charakterystycznych
zdarzeń radosnych (15%). Dzieci opisywały zachowaniach (odpowiednio: 29%, 29%, 30%
naruszenia oczekiwań, wskazując na kontrast i 26%). Cechy przedmiotów lub wydarzeń wy-
pomiędzy tym, co myślały łub czego oczekiwa- woływały najczęściej strach (32%), a rzadziej
ły a rzeczywistymi wydarzeniami: „Myślałem, radość (20%), smutek (17%) i złość (4%). Co
ze mama da mi drugą poduszkę, ale ona dalej ciekawe, w wypadku stanów psychicznych
leżała na kanapie" (chłopiec, 6 lat); „Ja myśla- złość, smutek, strach i radość były podawane
łem, że dostanę od niego [taty] klapsa, ale nie niemal równie często (odpowiednio: 13%,
dostałem" (chłopiec, 3,7 roku). 13%, 6% i 11%). Przedmiotem osobistej ewa-
Druga zidentyfikowana przez nas grupa luacji najrzadziej były cechy osobowości lub
przekonań obejmowała osobiste ewaluacje. trwałe atrybuty innych ludzi (odpowiednio:
Przekonania te - zarówno pozytywne, jak i ne- 4%, 4%, 6 % i 6%).
gatywne - zostały podzielone na następujące Epizody strachu dotyczyły głównie żywych
kategorie: (1) preferencje („Ja naprawdę bar- istot innych niż ludzie (niesamowitych stwo-
dzo lubię tę koszulkę" versus „Nie znoszę ro- rów, zwierząt) i stanów otoczenia (takich jak
baków"); (2) indywidualne skłonności („Ona grzmot albo ciemność). Dlatego też pojawił
jest miła i taka ładna" versus „Carly był... był się tu nieco inny wzorzec ewaluacji. W rela-
okropny"); (3) charakterystyczne zachowania cjach dotyczących strachu cechy wydarzeń,
(.,Robiłem śmieszne rzeczy. Eee... robiłem do które go wywołały, były oceniane częściej
nich śmieszne miny" versus „Powrót do domu (32%) niż cechy podobnych wydarzeń w wy-
tomie dobrego"); (4) stany psychiczne („Ma- powiedziach na temat innych emocji. Wypo-
nia wiedziała, że miałem nocować u Josha" wiedzi o strachu zawierały ponadto oceny po-
\mus „Nie pamiętała, czy go schowała do ko- tencjalnie niebezpiecznych, charakterystycz-
szyka"); i (5) cechy przedmiotów lub wyda- nych zachowań istot innych niż ludzie (30%).
rzeń („Bo to jest wygodna poduszka" versus Wyrażając strach, dzieci koncentrowały się nie
.'.Ależ był głośny. Ten grzmot, jak była burza. tyle na opisywaniu własnych preferencji, co na
Bardzo głośny"). przedstawianiu swoich przekonań dotyczą-
Analiza wszystkich epizodów emocjonal- cych prawdopodobieństwa, że spotka je
nych wykazała, że 28% osobistych ewaluacji krzywda. Jak się zdaje, dla dzieci opowiadają-
skupiało się na Ja, natomiast 72% - na innych cych o strachu sam fakt, że mówiły o poten-
ludziach, przedmiotach lub wydarzeniach. Lu- cjalnych negatywnych konsekwencjach, komu-
bienie bądź nielubienie stanowiło zdecydowa- nikował doniosłość założeń implikowanych
nie najczęstsze kryterium oceny ludzi, obiek- przez ich wypowiedzi. Nielubienie potworów
tów lub wydarzeń (46% ocen dokonanych czy duchów było dla nich prawdopodobnie tak
w odniesieniu do wszystkich emocji). Stosun- oczywiste, że nie czuły konieczności mówienia
kowo częste były też ewaluacje charaktery- o tym.
stycznych zachowań (około 30% ocen odno-
szących się do czterech emocji). Rezultaty te Narracyjne funkcje przekonań. Jakie były
-nie są zaskakujące. Livesley i Bromley (1973) funkcje ewaluacyjnych stwierdzeń, które od-
^twierdzili, że dzieci oceniają ludzi pod kątem notowano, kiedy dzieci mówiły o swoich prze-
564 PSYCHOLOGIA EMOCJI

konaniach w kontekście epizodu emocjonal- albo złości czy radości (po 5%). I wreszcie -
nego? Stwierdziliśmy, że najpowszechniejszą rodzice opowiadali o smutku, niektóre d'
funkcją tych ocen było wyjaśnianie. W około przypominały sobie radość (19%), neuti
50% wypadków dzieci wyrażały przekonania uczucia (7%) albo złość (2%).
albo sądy po to, by wyjaśnić lub uzasadnić wła- Niezgodność między relacjami rodzL
sne emocje (na przykład „Było mi smutno, bo i dzieci stwierdzano najczęściej wtedy, gdy j
myślałem, że już na zawsze zostanę u kuzy- dzice przypisywali dzieciom złość i stn-
na"), pragnienia (na przykład „Chcę iść do Dzieci informowały o uczuciu smutku zna-^
cyrku, bo w cyrku jest fajnie") lub zachowania nie częściej niż o złości, którą przypisywali'
(na przykład „Mama... eee... ja ją obudziłam, rodzice. Podobnie tylko połowa z nich
bo myślałam, że potem znowu zaśnie"). Dzie- twierdziła oceny swoich rodziców dotyczą^
ci wykorzystywały też cudze przekonania przy strachu. Choć dzieci potwierdziły więkS/OŚĆ'
wyjaśnianiu celów i działań innych osób (na rodzicielskich ocen smutku, to mówiły () i vnjf
przykład „I właściwie... to znaczy... bo mama uczuciu częściej niż ich rodzice, a ponadto wyj
mnie złapała, bo myślała, że się będę topić. rażały smutek jako reakcję na wydarzenia
A ja powiedziałam: «Zostaw», bo wcale się nie w ogóle nieuwzględniane przez rod/io>\\ 4
topiłam"). kiedy dzieci były karane, kiedy nie dostawał^
Około 25% przekonań dotyczyło negatyw- pożądanego przedmiotu i kiedy nie mogły siej
nych bądź pozytywnych konsekwencji zaistnia- zaangażować w pożądaną aktywność. Rodzic,
łych wyników. W wielu wypadkach ocena wy- oceniali te wydarzenia jako wywołując
niku powodowała także aktywowanie celów u dzieci złość.
i planów. A zatem dzieci były wyraźnie uwraż- Rozbieżności w relacjonowaniu o re
liwione na tę kwestię i uważały za stosowne cjach emocjonalnych wskazują dobitnie,
wykorzystywać oceny zarówno do wyjaśniania kiedy rodzice przytaczają wydarzenia inicjują
wydarzeń, jak i do określania wpływu tych wy- ce u ich dzieci poszczególne emocje, nie mo
darzeń. na zakładać, iż dokonali oni trafnej
dziecięcych reakcji. Nasze dane dowodzą,:
wydarzenia są zawsze interpretowane
„CO W ZWIĄZKU Z TYM CZUJĘ?" nie z jakimś układem odniesienia. Więk
badanych przez nas rodziców opierała się
Rozbieżności między dziecięcymi obserwacjach, deklarując wykorzystywani!
a rodzicielskimi relacjami o emocjach ekspresyjnych wskaźników konkretnych :
Gdybyśmy do interpretowania dziecięcych do- cji emocjonalnych. Choć rodzice starali sięA
świadczeń emocjonalnych wykorzystywali tyl- bierać te sytuacje, w których uzyskali behawio,
ko rodzicielskie relacje, to musielibyśmy zało- ralne i werbalne dowody na poparcie swojeg
żyć, że rodzice nie mają trudności z trafnym wyboru, to jednak dzieci nie zawsze potwier
rozpoznawaniem emocji swoich dzieci. Dorośli dzały atrybucje emocji dokonywane przez i
stosunkowo trafnie rozpoznawali, kiedy ich dziców.
dzieci czuły radość - 80% małych badanych Analiza wypowiedzi dzieci i rodziców I
potwierdzało oceny swoich rodziców. Mniejszą vine, Stein i Liwag, 1999) wykazała, że je
zgodność pomiędzy relacjami rodziców i dzieci z przyczyn nietrafności rodzicielskich ocen l
odnotowano w wypadku negatywnych emocji - fakt, iż wielu rodziców błędnie interpreto
złości (22%), strachu (49%) i smutku (72%). wartość i znaczenie danej aktywności
Kiedy rodzice sądzili, że ich dzieci doświadcza- dziecka. Dorośli często mylnie oceniali dzi&j
ły złości, te ostatnie często donosiły o smutku cięce ewaluacje konsekwencji straty, odmo
(39%), radości (22%) czy neutralnych uczu- lub zakazu. Po zakazaniu lub odmówieniu czej
ciach (17%). Kiedy rodzice relacjonowali, że goś dziecku rodzice uznawali, że zdarzeni!
ich dzieci się bały, niektóre z nich opowiadały jest zakończone i nie ma już dla dziecka więli
o uczuciach neutralnych (23%), smutku (19%) szego znaczenia. Z dziecięcych relacji wynika
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 565

jo jednak, że skutki odmów, zakazów i kar mają dostępu do informacji znanych tylko
trwafy znacznie dłużej niż okres następujący
drugiej osobie (Horton i Keysar, 1996; Stein,
bezpośrednio po epizodzie emocjonalnym. 1996). Co więcej, nawet współmałżonkowie
Brak spójności między rodzicielskimi nieustannie popełniają błędy przy ocenianiu
a dziecięcymi ocenami wartości danego przed-
przekonań partnera. W programach telewizyj-
miotu lub danej aktywności, jak również fałszy- nych typu „Randka w Ciemno" czy „Czar Par"
we pojęcie dorosłych o konsekwencjach straty wykorzystuje się te luki w wiedzy, by skonfun-
c/y kary często wynikały z tego, że niektóre in- dować partnerów, którzy właśnie się poznali
formacje nie były rodzicom ujawniane. Reagu- albo niedawno pobrali. W wielu wypadkach
jąc emocjonalnie, dzieci nierzadko opierały się mężowie i żony nie są w stanie prawidłowo
na sobie tylko znanych informacjach. Na przy- przewidzieć przekonań deklarowanych przez
kład pewna matka opowiadała, że co tydzień ich współmałżonków (Ross, 1989).
' nabiera na zakupy swojego najmłodszego syn- Inną przyczyną rozbieżności w rodziciel-
ka, żeby sprawić mu przyjemność i pobyć z nim skich i dziecięcych atrybucjach emocji są róż-
t\ Iko we dwoje. Zapytany o uczucia związane nice dotyczące ram czasowych wykorzystywa-
l cotygodniowym wyjazdem z mamą na zaku- nych przy przypominaniu sobie wydarzenia.
py, chłopczyk oświadczył, że jest wtedy smutny Analizując ramy czasowe, w których mieściły
• •i czuje się naprawdę okropnie. Wyjaśnił, że za- się sprawozdania rodziców i dzieci (Levine
wsze, gdy jedzie z mamą do sklepu, starszy brat i in., 1997), stwierdziliśmy, że dzieci często do-
wchodzi do jego pokoju i bawi się jego ulubio- nosiły o smutku w sytuacjach prowokujących
nvmi zabawkami. Dla tego dziecka zatem wy- złość, ponieważ relacjonowały również póź-
jazd do supermarketu - mimo że miało wów- niejsze epizody i próby uporania się z porażką.
czas okazję pobyć z mamą, a w dodatku wybrać Podobnie, kiedy dzieci przypominały sobie ra-
iobie ulubione smakołyki - nie stanowił rado- dość w kontekście wydarzeń identyfikowanych
snego wydarzenia, zważywszy na to, co się przez ich rodziców jako wywołujące złość,
• działo w domu pod nieobecność chłopca. działo się tak dlatego, że dzieci uwzględniały
Rozbieżności pomiędzy odczuciami oraz w swojej relacji także późniejsze epizody,
wiedzą dziecka a odczuciami i wiedzą rodzica w których udało im się osiągnąć cel.
0 wydarzeniu, którego oboje doświadczali, Sposób, w jaki dzieci opowiadają o emo-
stanowią przedmiot zainteresowania badaczy cjach wywołanych przez wydarzenie inicjujące,
zajmujących się teoriami umysłu, teoriami może zależeć od ostatecznego osiągnięcia ce-
pizyjmowania punktu widzenia i teoriami roz- lu, a nie od pierwszej reakcji na wydarzenie.
wiązywania konfliktów. Obecnie dominuje Dzieci często eliminowały wstępne ogniwa se-
przekonanie, że małe dzieci nie są w stanie kwencji wydarzeń, tak aby ich relacja była
poznać cudzych przekonań; tymczasem z wie- spójna z ostatecznym rozwiązaniem. Jednak
lu zebranych przez nas rodzicielskich relacji nawet najmłodsze dzieci, wypytywane o wstę-
na temat emocjonalnych odczuć i przekonań pne reakcje emocjonalne, nie miały kłopotów
,!;ch dzieci wynika, że to właśnie rodzice nie z dostarczeniem najważniejszych informacji
umieli trafnie rozpoznać dziecięcych ocen na ten temat. Stwierdziliśmy, że 60% dzieci,
1 przekonań dotyczących danego wydarzenia. które początkowo nie zgadzały się z rodziciel-
Rodzice potrafili prawidłowo identyfikować ską oceną dotyczącą ich złości, przyznało, że
cele swoich dzieci. Nie umieli natomiast wła- poza deklarowaną wstępnie emocją doświad-
ściwie oceniać wartości tego celu w oczach czały również gniewu. Dzieci z łatwością
dziecka, wpływu straty na dziecko, a także przedstawiały też wiarygodne wyjaśnienia,
przyszłego myślenia i zachowania dziecka. dlaczego odczuwały złość oprócz emocji wy-
Nowe badania nad przyjmowaniem punk- mienianej przez nie na wstępie. Z ich rozmo-
tu widzenia podczas rozmowy prowadzonej wy z eksperymentatorem wynikało jednak ja-
przez dorosłych ludzi również dowodzą, że do- sno, że emocją organizującą reprezentację
rośli często się mylą przy określaniu treści cu- zdarzenia w pamięci była ta emocja, którą wy-
dzego systemu przekonań, zwłaszcza gdy nie mieniały na początku.
566 PSYCHOLOGIA EMOCJI

których status się zmienił. Około 5 0 % d/i^j


Przyczyny emocji wspominało o takich celach, by wyjaśnić s\\(,je
Zgodnie z naszą teorią, aby emocja została uczucia - złość, smutek albo radość (na p o -
wywołana, muszą być jednocześnie spełnione kład „Cieszyłem się, bo bardzo chciałem mieć
dwa warunki: wydarzenie musi być spostrze- tę zabawkę"; „Było mi smutno, bo tak < h U j .
gane przez daną osobę jako zmieniające status łam mieć szczeniaczka"). W większości w\ p j j .
celu, a jednocześnie ceł musi być dla niej al- ków dzieci po prostu wymieniały pożądam cci
bo pożądany, albo niepożądany. Oba kompo- (na przykład „Strasznie chciałem dostać (ę
nenty stanowią niezbędny warunek wywołania grę"), nie mówiąc wprost, czy ów pożądany u-l
emocji. Przy opisywaniu tych dwóch aspektów został osiągnięty, czy też nie (na przykład
dzieci są skłonne koncentrować się na jednym „...ale jej nie dostałem"). Tylko wypowiedzi
z czterech różnych wyjaśnień: (1) na warun- dotyczące strachu rzadko zawierały wzmianki
kach poprzedzających, które miały wpływ na o pożądanych celach. Kiedy dzieci móuif\
zmianę statusu celu; (2) na naruszeniu oczeki- 0 przerażających wydarzeniach, skupiały się
wań dziecka co do zmiany statusu celu; (3) na raczej na przyszłych konsekwencjach )ako
konsekwencjach wydarzenia inicjującego, do- przyczynach strachu (na przykład „Bałem się.
tyczących nowych zmian, od których zaczyna bo mogłem się skaleczyć").
zależeć osiągnięcie innych ważnych celów; (4) Konsekwencje stanowiły częste wyjaśnie-
lub na zablokowaniu, zagrożeniu bądź osią- nia strachu (92%), radości ( 3 7 % ) i smutku
gnięciu konkretnego celu, z uwzględnieniem (34%), ale nie złości (0%). Wydarzeni: i po-
jego wartości (Stein i Liwag, 1997). przedzające czy inicjujące były wymieniane
Tabela 28.2 przedstawia podawane przez najczęściej jako wyjaśnienia złości (25'r),
dzieci przyczyny poszczególnych emocji. Dzieci a rzadziej - smutku (17%), radości (Wc)
często podawały więcej niż jedno wyjaśnienie 1 strachu (8%). Naruszenia oczekiwań były ie-
dla każdej emocji. Dlatego w tabeli uwzględ- lacjonowane równie często w wypadku WSAM-
niamy te typy przyczyny, które pojawiały się kich czterech emocji (przeciętnie 11%).
przynajmniej raz w relacji o każdej emocji. Kolejna analiza dotyczyła natury wat un-
W rezultacie odsetki przyczyn podawanych dla ków poprzedzających, wymienianych w dzie-
poszczególnych emocji nie sumują się do stu. cięcych wypowiedziach o emocjach. O spiaw-
Liczby te są bowiem niezależne od procento- cach wspominano w 4 5 % wypowiedzi, kioie
wego udziału przyczyn w innych kategoriach. uwzględniały warunki poprzedzające. Jednak-
Przyczyny złości, smutku i radości wiązały że sprawca jako przyczyna wydarzenia inicju-
się przede wszystkim z konkretnymi celami, jącego był wymieniany najczęściej przy wy ja-

TAREIA 28.2
Odsetek dzieci wymieniających dany typ przyczyny przynajmniej raz dla każdej emocji

Emocja
Wydarzenia prototypowe
Złość Smutek Strach Radosc

Warunki poprzedzające
Wydarzenia inicjujące 25 H ^ ^ I S l ISllilfSlS 11* a j
Naruszenie oczekiwań dotyczących wyników 13 10 ggfgpH 13r|

Konsekwencje/wyniki 0 34 92

Celą/preferencje 63 54
M l
13 10 17 IMiaM
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 567

śnianiu złości ( 7 0 % ) . W większości wypowie- ce wcześniejsze preferencje z osiągalnymi sta-


dzi na temat złości jako sprawcy byli identyfi- nami celu. Bez pragnień określających, które
kowani rodzice, którzy zabraniali dziecku po- cele są ważne i warte osiągnięcia, człowiek nie
dejmować jakąś pożądaną aktywność, karali je potrafiłby w obliczu porażki kreować nowych,
lub zmuszali do robienia czegoś wbrew jego zastępczych celów.
woli. Kiedy wyjaśnienia dotyczyły strachu Dokonaliśmy analizy typów życzeń genero-
; smutku, sprawcy byli wymieniani w co drugiej wanych przez dzieci w odpowiedzi na każdą
wypowiedzi. W relacjach o strachu większość z czterech różnych emocji. 95% pragnień to-
sprawców stanowiły wyobrażone istoty, inne niż warzyszących wyrażaniu radości nie pokrywało
ludzie (na przykład potwory, główny bohater się z życzeniami odpowiadającymi innym emo-
lilmu Sok z żuka, rekin ze snu), albo zwierzęta cjom. Doświadczając radości, dzieci życzyły so-
(na przykład mrówka, pies czy pelikan), które bie utrzymać pierwotny cel (63%), osiągnąć
zagrażały dzieciom fizycznie lub psychicznie. nowy cel (32%) ałbo zapobiec niepożądanemu
Około 35% wyjaśnień radości, skupiających się stanowi (5%). Życzenia kojarzone ze strachem
na wydarzeniach inicjujących emocje, zawiera- były wyraźnie odrębne od życzeń związanych
ło wzmianki o rodzicach jako sprawcach, któ- ze złością i smutkiem. 92% dzieci doświadcza-
i zy ułatwili dziecku osiągnąć cel. jących strachu pragnęło móc zapobiec niepo-
Podsumowując, dziecięce wyjaśnienia emo- żądanemu stanowi, a pozostałe 8% życzyło so-
cji odnosiły się przede wszystkim do celów, któ- bie przywrócenia pierwotnego celu. Tak więc
rych status uległ zmianie, a pośrednio do faktu, w wypadku życzeń istniało wyraźne rozgrani-
ze osiągnięcie danego celu zostało albo unie- czenie między radością a strachem, a także po-
możliwione, albo ułatwione. Uwarunkowania między tymi emocjami a złością i smutkiem.
zorientowane na przyszłość - czyli konsekwen- Największe pokrywanie się życzeń stwier-
cje wydarzenia - również były przytaczane jako dzono, analizując złość i smutek. Dzieci do-
wyjaśnienia emocji, zwłaszcza w wypadku stra- świadczające tych emocji przede wszystkim ży-
chu. Przestraszone dzieci koncentrowały się na czyły sobie przywrócenia pierwotnego celu
krzywdzie, skaleczeniu lub bólu, które według (40% w wypadku złości i 36% w wypadku
nich im zagrażały. Natomiast dzieci rozzłosz- smutku) lub zastąpienia go nowym celem (od-
czone nigdy nie mówiły o uwarunkowaniach powiednio: 20% i 46%). Jedno życzenie było
zorientowanych na przyszłość. Skupiały się na typowe dla złości - pragnienie odwetu (40%).
niedostępnych (zablokowanych) celach, a także Smutek był rzadziej związany z pragnieniem
na sprawcach, wydarzeniach i naruszeniach zaniechania celu (2%), odwetu (8%) i zapo-
uniemożliwiających osiągnięcie celu. bieżenia niepożądanemu stanowi (8%).

„CO MOGĘ Z TYM ZROBIĆ?" „CO Z TYM ZROBIŁEM?"


Zgodnie z naszą teorią (Stein i Levine, 1987; Dokonaliśmy także analizy planów działania,
1990; Stein i in., 1993) restytucja celu jest które zostały zrealizowane przez dzieci w wy-
głównym życzeniem pojawiającym się w wa- niku emocjonalnego wydarzenia. Na podsta-
runkach porażki, niezależnie od doświadcza- wie dziecięcych relacji opisaliśmy działania
iych emocji oraz od rzeczywistych szans na podjęte przez dzieci, a następnie porównali-
przywrócenie celu. Pragnienia wskazują na śmy te działania z wcześniejszymi życzeniami
wartość celu bez względu na to, czy może on badanych. Tabela 28.3 ilustruje zależności
zostać urzeczywistniony. Funkcją życzeń jest między życzeniami a zrealizowanymi planami
też ułatwianie procesów zaradczych poprzez działania.
wskazywanie tego, co jest lubiane i preferowa- Związek pomiędzy tym, co dziecko chciało
, Porównując to, co pożądane, z tym, co zrobić, a tym, co zrobiło, był dość silny w wy-
możliwe, człowiek jest w stanie generować padku zapobiegania, utrzymywania, odwetu
•Plany działania, które stanowią ogniwo łączą- i osiągania. Rzadziej realizowanymi życzenia-
568 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Odsetek zrealizowanych działań skierowanych na cel w porównaniu z wyrażanymi życzeniami

Życzenie (to. co dziecko chciało zrobić)


Działanie
(to. co dziecko zrobiło) Utrzymanie Osiągnięcie Restytucja Zastąpienie Odwet Zapobież

Utrzymanie zi 22
Osiągnięcie 29 56
Restytucja 38 25
Zastąpienie 25 25 33
Zaniechanie 31 25

Odwet 6 6Z 23
Zapobieżenie
Wyrażenie emocji 22

Uwaga: Podkreślono liczby wskazujące na zgodność między pragnieniami a faktycznymi działaniami

mi były zastąpienie i restytucja celu. Tylko osiągnięte lub nie, a wynikami celów, kió
38% dzieci, które mówiły o pragnieniu restytu- pozostawały nierozstrzygnięte albo czekah
cji pierwotnego celu, faktycznie tego dokona- rozstrzygnięcie. Przeważająca większo- ep
ło. Spośród dzieci, które pragnęły zastąpić cel zodów negatywnych emocji została ro
nowym, jedynie 25% zrealizowało to życzenie. gnięta w jakiś konkretny sposób (69',
Wspominając epizody złości, dzieci często smutku, 7 8 % dla strachu i 9 4 % dla zl
mówiły, że miały niewielką nadzieję na resty- Jednakże tylko 4 6 % wspomnień radości
tucję pierwotnego celu, nawet jeśli na począt- wierało wzmiankę o jakimś definitywm m r
ku wierzyły, że ich cel może i powinien zostać wiązaniu. Mniejszy odsetek rozstrzygnie
przywrócony. A zatem pomimo chęci przy- celów w wypadku relacji o doświadczeniu
wrócenia celu dzieci były świadome, że istnie- dości mógł wynikać z tego, że dzieci
jące okoliczności pozwalają jedynie na zastą- skłonne formułować wówczas cele długo
pienie go lub zaniechanie, bądź też odwet. minowe, których nie mogły jeszcze ui/e
Rozzłoszczone dzieci, które pragnęły restytu- wistnić (na przykład „Kiedy dorosnę, chce
cji celu, były najbardziej skłonne zastąpić go żółwiem Ninja"). Ponadto ich życzenia '
nowym celem i dążyć do zemsty. Smutne dzie- bardziej wymyślne czy udziwnione (
przykład „Chciałabym mieć jeszcze mili
ci również najczęściej obierały nowy cel, ale
klocków Lego"; „Już niedługo pojadę do
porzucały swój pierwotny cel znacznie częściej
landii i złapię krasnoluda").
niż dzieci rozzłoszczone.
Analiza wypowiedzi, które uwzględni
ostatecznie rozstrzygnięte cele, wykazała,
J A K I E BYŁY KONSEKWENCJE typ rozstrzygnięcia różnił się istotnie w znl
ZREALIZOWANIA PLANU DZIAŁANIA?" ności od emocji. Epizody smutku końc/\h
nieosiągnięciem celu znacząco częściej (78
Chcąc przeanalizować wspomnienia dzieci do- niż epizody złości (33%), strachu {%'<)
tyczące ich pewności co do ostatecznego roz- radości (2%). Niezależnie od dozy op
strzygnięcia celu, zakodowaliśmy ich wypo- zmu, przejawianej na początku smutne)
wiedzi według konkretnego uzyskanego wyni- cji, dzieci donosiły, że ich wysiłki b>l>
ku końcowego. Dokonaliśmy rozróżnienia owocne. Opowiadając o epizodach Mra
pomiędzy wynikami celów, które zostały już i złości, dzieci relacjonowały, że - pomimo
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 569

czątkowej czy zbliżającej się porażki - zdołały możności zrealizowania życzeń. Gniewne
uciec czy uniknąć awersyjnej sytuacji dzięki wspomnienia różniły się jednak od smutnych
własnym wysiłkom lub interwencji innych lu- pod pewnymi istotnymi względami. Te pierw-
dzi. Dzieci, które decydowały się zemścić, na sze koncentrowały się przede wszystkim na
ogół realizowały ten zamiar. przyczynie porażki. Ponadto pragnienie od-
wetu było wyrażane niemal wyłącznie w ra-
mach gniewnej reakcji. Natomiast smutne
WNIOSKI wspomnienia skupiały się głównie na konse-
kwencjach nieosiągnięcia celu, a najczęst-
szym sposobem radzenia sobie ze smutkiem -
obok wytyczania sobie celu zastępczego - było
W tym rozdziale wykazaliśmy, że dzieci w wie-
całkowite zaniechanie dążenia do celu
ku przedszkolnym dysponują bogatą wiedzą
na temat sytuacji, emocji, innych ludzi i siebie Dane uzyskane w naszych badaniach,
samych. Wspomnienia emocji stanowią jedno a także w serii badań prowadzonych przez in-
z najobfitszych źródeł ocen Ja, dokonywanych nych naukowców (przegląd aktualnej literatu-
w związku z wydarzeniami i celami ważnymi ry na temat rozumienia emocji można znaleźć
dla jednostki. Dlatego też wspomnienia te są w: Stein, Wade i Liwag, 1997; Stein, 1996)
doskonałymi wskaźnikami wartości cenionych wskazują, że już dzieci w wieku od 2,5 do 3 lat
przez dzieci, ich sposobu myślenia o celach, dysponują pokaźną wiedzą na temat podsta-
spostrzeganych przez nie warunków ułatwiają- wowego arsenału procesów psychicznych,
cych bądź uniemożliwiających osiągnięcie ce- w tym przekonań, preferencji, celów, stanów
lu, a także planów działania ukierunkowanego psychicznych, indywidualnych skłonności
na utrzymanie pożądanego celu i pozytywne- i emocji. Zważywszy na to, że wspomnienia
go samopoczucia. emocjonalne obfitują w oceny bieżących, prze-
We wszystkich naszych badaniach stwier- szłych i przyszłych stanów dziecięcego świata,
dziliśmy u dzieci w wieku przedszkolnym wy- nie od rzeczy wydaje się uporządkowanie da-
raźnie odrębne typy wspomnień i ocen wyda- nych na temat poszczególnych elementów
rzeń wywołujących radość, smutek, złość procesów oceny.
i strach. Dzieci jednoznacznie odróżniały wy- Zdecydowana większość dotychczasowych
darzenia radosne od tych, które wzbudzały badań nad dziecięcymi teoriami umysłu nie
smutek, złość i strach. Radosne wspomnienia uwzględniała wspomnień emocjonalnych przy
były związane z osiągnięciem celu oraz dal- opisywaniu dziecięcej wiedzy o Ja i innych lu-
szym dążeniem do niego, wspomnienia nega- dziach. Flavelł, Flavell, Green i Moses (1990)
tywnych emocji zaś obejmowały stany zagro- są adtorami jednego z nielicznych badań,
żenia ważnych celów lub porażki, do których w których dokonano wszechstronnej analizy
już faktycznie doszło. Wspomnienia wydarzeń dziecięcych przekonań na temat innych ludzi.
budzących strach wyraźnie się różniły od Uzyskane przez nich wyniki dowodzą, że małe
wspomnień złości i smutku. Pamięć o przera- dzieci faktycznie rozumieją i całkiem trafnie
żających wydarzeniach wiązała się ze skupie- oceniają preferencje i cele innych ludzi. Bada-
niem na fizycznej krzywdzie, z przekonaniami cze ci stwierdzili jednak, że dzieci mają trud-
o niestabilnej naturze świata, z wysiłkami ności z przewidywaniem cudzej wiedzy i prze-
zmierzającymi do zapobieżenia krzywdzie i z konań o konkretnych faktach (kiedy na przy-
planami działania, które faktycznie doprowa- kład przekładano cukierek z jednego miejsca
dziły do uniknięcia krzywdy. na drugie za plecami innej osoby, dzieci często
Wspomnienia złości i smutku były wyraź- dawały się zmylić i pytane, gdzie ta osoba bę-
nie odmienne od wspomnień strachu, nato- dzie szukać cukierka, wskazywały to drugie
miast mniej różniły się od siebie. Oba te typy miejsce). Inne badania nad teorią umysłu
wspomnień krążyły wokół porażki w osiągnię- (zob. np. Chandler, Fritz i Hala, 1989; Cle-
ciu celu, wokół chęci przywrócenia ważnego ments i Perner, 1994) dowodzą, że przy zasto-
celu oraz - w wielu wypadkach - wokół nie- sowaniu odpowiedniej metodologii i uwzględ-
570 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nieniu niewerbalnych wskaźników dziecięcej niu wyciąganych wniosków oraz aktywów;


wiedzy nawet u bardzo małych dzieci można wiedzy. Odrzucając założenie o jakościo'
stwierdzić spore zrozumienie cudzych przeko- różnicach rozwojowych w zakresie rozu
nań o faktach. nia, stawiamy tezę, że dziecko - nawet w o
Badania nad rozwojem dziecięcej teorii sie niemowlęcym - nieustannie dokonuje
umysłu bardzo by zyskały, gdyby naukowcy siebie i innych ludzi, zwłaszcza pod kąti
skupili się na modelu wyjaśniającym, jak dzieci ważnych dla siebie celów.
zdobywają wiedzę w konkretnych dziedzinach Nasza teoria opiera się na badaniach
i sytuacjach, oraz opisującym warunki, w jakich narracyjnym rozumieniem i uwzględnia ogra^
dzieci decydują się ujawniać swoje oceny niczenia, procesy wnioskowania oraz ana!
i przekonania. Aktualnie większość badaczy znaczenia obserwowane podczas codzienn'
zainteresowanych teorią umysłu (zob. Leslie, interakcji i rozmów. Wykorzystywanie pode}
1991; Roth i Leslie, 1989; Wellman i in., 1995) ścia narracyjnego w badaniu emocjonalnegi
nie widzi potrzeby wnikliwego studiowania sy- rozumienia i emocjonalnych wspomnień i
tuacji czy procesów determinujących rozumie- plikuje między innymi koncentrowanie się
nie. Na przykład Wellman i współpracownicy procesie konstruowania reprezentacji znac
(1995) analizowali taśmy z nagranymi w wa- nia. W centrum naszego zainteresowania
runkach naturalnych dziecięcymi wypowie- zatem typy myślenia wyłaniające się w mi:
dziami o „emocjach", nie znając celów ani mo- postępu i rozwoju rozumienia. Wnioski przyj}
tywacji tych dzieci, ani też nie różnicując sytu- czynowe wyciągane w trakcie tego procesu są<
acji ze względu na konieczność i stosowność predyktorami jakości i trafności reprezentacji;
dzielenia się przekonaniami i ocenami. Ponad- w pamięci, zwłaszcza w sytuacjach emocjonall
to Wellman i współpracownicy nie dysponowa- nych (Stein, 1996; Stein i Glenn, 1979; Steirf
li żadną teorią reprezentowania epizodów i Levine, 1989; Trabasso i Stein, 1997; Trabaą
emocjonalnych, żadnym opisem procesu rozu- so, Stein i Johnson, 1981). Choć nie mieliśmyi
mienia ani żadnym wyjaśnieniem, w jaki spo- dostępu do sytuacji określanych przez rodzi-?
sób oceny sytuacji emocjonalnych wchodzą ców jako wywołujące emocje u małych dzieci.}
w interakcję z procesem nabywania wiedzy to dysponowaliśmy dostarczanymi prze/ io- ,
oraz z treściami reprezentowanymi w pamięci dziców szczegółowymi opisami tych sytuacji,-."ji
i jak ten proces determinują 7 . a oprócz tego analizowaliśmy zarówno treść, i
jak i strukturę organizacyjną dziecięcych opoj
Wyniki naszych badań nad emocjonalnymi
wieści (Liwag i Stein, 1995; Stein i Liwag;
wspomnieniami wyraźnie wskazują, że dzieci
1997; Stein i in., 1994). i
dokonują ocen i ewaluacji innych ludzi, sytu-
acji oraz samych siebie podczas kodowania Ponad 9 0 % dzieci przypominało sobie epi|
i zapamiętywania sytuacji wywołujących emo- zody emocjonalne w sposób ustrukturow any,-'i
cje (opis badania nad kodowaniem z udziałem przyczynowo (Liwag i Stein, 1995), także na-
trzyletnich dzieci w: Trabasso i Stein, 1997; wet najdrobniejsze wspomnienie odpowiadało,'"
opis badania z symulacją alarmu przeciwpoża- skrystalizowanemu epizodowi. Odpowiedzi n|
rowego, które odsłania szczegóły procesu oce- pytania sondujące stawiane przez eksper\v$
ny, przebiegającego równoległe z reakcją mentatorów dostarczyły kolejnych dowodów
emocjonalną, w: Stein i Boyce, 1995). Różnica na to, że małe dzieci wyciągały szczegółowi
między naszymi eksperymentami a większo- wnioski przyczynowe na temat wydarzeń po-.'-
ścią badań nad dziecięcą teorią umysłu polega przedzających oraz konsekwencji emocji. P'
na tym, że w naszej pracy korzystamy z mode- nadto analiza czterech różnych emocji wy
lu opierającego się na wiedzy, który uwypukla zała, że typy i kierunek wniosków przyczyn
rolę kontekstu sytuacyjnego w determinowa- wych zależały w dużej mierze od typ

7 Wellman i współpracownicy (1995) oraz Bartsch i Wellman (1995) opierają się na teorii stanowiska intencjo
nego (intentional-stance theory), która wyjaśnia związek pomiędzy przekonaniami a pragnieniami. Teoria ta po
jednak dwa elementy niezbędne przy opisywaniu rozumienia emocji. Nie uwzględnia struktury i znaczenia sądów,y
tościujących ani nie opisuje dynamicznych procesów wnioskowania, zachodzących podczas oceniania i rozumienia.
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 571

oświadczanej emocji. Złość wyraźnie kiero- starszych dzieci oraz dorosłych. Jak dowodzili-
w iła uwagę dzieci ku warunkom poprzedzają- śmy w niniejszym rozdziale, osoby dorosłe do-
cvin, strach natomiast - ku wynikom, które świadczają wielu z tych trudności, które we-
•szcze nie nastąpiły. Radosne i smutne wypo- dług zwolenników teorii umysłu są charakte-
wiedzi zdradzały dziecięce zainteresowanie rystyczne wyłącznie dla małych dzieci. Ross
zarówno warunkami poprzedzającymi, jak (1989) oraz Horton i Keysar (1996) dowiedli,
[konsekwencjami wydarzenia. że u dorosłych wiedza na temat innych ludzi
Dane te, rozpatrywane łącznie z wynikami jest w dużym stopniu zniekształcona. Horton
naszych wcześniejszych badań (Trabasso i in., i Keysar wykazali, że dorośli często nie mają
ptól; Trabasso i Stein, 1997), wskazują, że dostępu do informacji zastrzeżonych dla in-
J/eci są w stanie tworzyć spójne i sensowne nych osób i dlatego popełniają poważne błędy
reprezentacje wydarzeń, zwłaszcza tych, które przy przewidywaniu treści cudzych przekonań.
vi dla nich ważne i wywołują reakcję emocjo- Wydaje się więc, że należałoby najpierw usta-
nalną. Chociaż Fivush i Hayden (1997) dono- lić, co badany wie, a czego nie wie, a dopiero
ra o znaczących różnicach rozwojowych doty- potem przystępować do pomiarów jego rozu-
czących strukturalnej spójności dziecięcych mienia innych ludzi. Takie podejście wymaga
w spowiedzi autobiograficznych, to nasze ba- bardziej wnikliwej analizy wiedzy o sytuacji,
dania nie wykazały istotnych różnic rozwojo- niż się to obecnie praktykuje.
w\ch w zakresie złożoności i spójności dziecię- Należy też uwzględnić znaczenie rozumie-
cych wypowiedzi emocjonalnych (Liwag i Ste- nia reguł konwersacyjnych i złożonej komuni-
in, 1995; Levine i in., 1999). kacji językowej. Dotychczas głównym kryte-
Rozbieżności pomiędzy naszymi wynikami rium stosowanym przez zwolenników teorii
a rezultatami uzyskanymi przez Fivush i Hay- umysłu przy ustalaniu, czy dziecko rozumie
den (1997) można wyjaśniać, przyglądając się cudze przekonania, było wykorzystywanie
typom wydarzeń i sytuacji, które przypominali słownictwa określającego stany wewnętrzne
sobie badani. Sytuacje analizowane przez nas (na przykład „myślę", „wiem", „pamiętam",
h\ ty oceniane zarówno przez dzieci, jak „uważam" i tym podobne). Z naszej analizy
i przez ich rodziców jako silnie nasycone emo- danych pochodzących z wypowiedzi na temat
cicimi. Natomiast dzieci badane przez Fivush wspomnień emocjonalnych oraz zapamięty-
i Hayden mówiły o wielu różnych wydarze- wania konfliktowych interakcji wynika, że za-
niach, z których jedne miały zabarwienie emo- równo dzieci, jak i dorośli wykorzystują znacz-
C|onalne, a inne nie. Opowiadały także o no- nie bogatszy zasób słownictwa przy komuniko-
wych doświadczeniach, takich jak wycieczka do waniu własnego rozumienia cudzej wiedzy
instytutu naukowego. Choć ich wypowiedzi by- i przekonań.
ły dość dobrze ustrukturowane, to jednak bra- Jak wykazaliśmy, jedną z technik wykorzy-
kowało im przyczynowego ukierunkowania, ty- stywanych i przez dzieci, i przez dorosłych
powego dla tych relacji, które koncentrowały (analiza wypowiedzi osób dorosłych w: Stein,
iie na pojedynczym wydarzeniu wpływającym Folkman, Trabasso i Richards, 1997) do sygna-
na dobrostan danej osoby i miały określone lizowania cudzych przekonań jest przytaczanie
konsekwencje, wymagające planowania i dzia- „dokładnie" tego, co druga osoba powiedziała
łania. Dlatego też przy wyciąganiu wniosków w trakcie rozmowy. Można zatem stwierdzić,
na temat tego, co dzieci wiedzą, a czego nie że większość wzmianek na temat cudzych prze-
wiedzą o wydarzeniach i co są w stanie zapa- konań nie jest wyrażana przy użyciu słownic-
miętać, musimy uwzględniać kontekst sytuacyj- twa określającego stany psychiczne. Kiedy na
na - zwłaszcza jeśli chcemy rozwijać opierającą przykład człowiek usiłuje zrzucić na innych wi-
się na wiedzy teorię pamięci i rozumienia. nę czy odpowiedzialność, opowiadanie o dzia-
Wyniki omawianego badania wskazują łaniach innych ludzi jest bardziej przekonujące
także na potrzebę uzyskiwania danych odno- niż przytaczanie ich myśli. Dlatego trzeba
v,icych się nie tylko do dzieci pomiędzy dru- opracować bardziej precyzyjne kryteria defi-
8" n a piątym rokiem życia, lecz również do niowania i identyfikowania przekonań.
572 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nemu Tomowi Trabasso i Nancy L.


przez National Institute of Child Health
PODZIĘKOWANIA H u m a n Development, oraz dzięki gran
przyznanemu Tomowi Trabasso przez S-
Przeprowadzenie badania opisanego w tym cer Foundation. Harris Center for Develon-
rozdziale było możliwe dzięki grantowi przy- mental Studies oraz Harris Foundation wsna-
znanemu Nancy L. Stein przez Smart Founda- ły M a r i ę D. Liwag, udzielając j e j stypendium
tion, dzięki grantowi No. HD 25742, przyzna- imienia Irvinga B. Harrisa.

LITERATURA

Alessandri, S . M „ Sullivan, M . W . , Lewis, M . ( 1 9 9 0 ) . F i v u s h , R . , H u d s o n , J. ( r e d . ) . ( 1 9 9 0 ) . Knowlng and'


Violation of expectancy and f r u s t r a t a in early infan- membering in young children. C a m b r i d g e , England
c y . Developmental Psychology, 26 (5), 7 3 8 - 7 4 4 . C a m b r i d g e University Press.
Bartlett, F . C . ( 1 9 3 2 ) . Remembering. C a m b r i d g e , E n - Flavell, J. H„ Flavell, E. R., G r e e n , F. L., M o s e s , L. ( 1 9 9 0 "
gland: C a m b r i d g e University Press. Y o u n g c h i l d r e n ' s u n d e r s t a n d i n g o f f a c t beliefs vei
B a k h t i n , M. M. ( 1 9 8 1 ) . The Dialogic imagination. P r z e - v a l u e b e l i e f s . Child Development, 61, 9 1 5 - 9 2 8 .
kład i oprać. C. E m e r s o n i M. Holquist. Austin, I X : F o l k m a n , S., S t e i n , N . L . ( 1 9 9 7 ) . A d a p t i v e g o a l pro
University of Texas Press. s e s i n s t r e s s f u l e v e n t s . W : N . L . S t e i n , P . A . Ori
B a r t s c h , K„ W e l l m a n , H. ( 1 9 9 5 ) . Children talk about the s t e i n , B. T v e r s k y , C. J. B r a i n e r d ( r e d . ) , Memory fot
mind. O x f o r d : O x f o r d U n i v e r s i t y P r e s s . everyday and emotional events ( s . 1 1 3 - 1 3 8 ) . Hill
Brown, J. R., Dunn, J. ( 1 9 9 6 ) . Continuities in e m o t i o n dale, NJ: Erlbaum.
u n d e r s t a n d i n g f r o m t h r e e to s i x y e a r s . Child Deve- G e r g e l y , G., N a d a s d y , Z., C s i b r a , G., Biro, S . ( 1 9 9 5 ) . "
lopment, 67, 7 8 9 - 8 0 2 . king t h e intentional s t a n c e a t 1 2 m o n t h s o f age.-
C a r e y , S . , G e l m a n , R. ( 1 9 9 1 ) . The epigenesis of mind. gnition, 56,165-193.
Hillsdale, N J : E r l b a u m . G r i c e , P. ( 1 9 8 9 ) . Studies in the wayofwords. C a m b
C h a n d l e r , M „ Fritz, S „ H a l a , S . ( 1 9 8 9 ) . S m a l i s c a l ę d e - M A : Harvard University Press.
ceit: D e c e p t i o n a s a m a r k e r o f 2 - , 3 - , a n d 4 - y e a r Haith, M . ( 1 9 9 4 ) . V i s u a l e x p e c t a t i o n s a s t h e first step
o l d s ' e a r l y t h e o r i e s of m i n d . Child Development, w a r d t h e d e v e l o p m e n t o f f u t u r e - o r i e n t e d pro
60(6), 1 2 6 3 - 1 2 7 7 . W : M . Haith, J . B e n s o n , R . R o b e r t s , B . P e n
Clements, W. A., Perner, J. ( 1 9 9 4 ) . Implicit understan- ( r e d . ) , The development of future-oriented pro
d i n g of b e l i e f s . Cognitive Development, 9 (4), (s. 1 1 - 3 8 ) . C h i c a g o : University o f C h i c a g o Press.
425-454. H o r t o n , W . S., K e y s a r , B . ( 1 9 9 6 ) . W h e n d o s p
D e n n e t t , D. ( 1 9 8 7 ) . The intentional stance. C a m b r i d g e , t a k e into a c c o u n t c o m m o n g r o u n d ? Cog
MA: MIT Press. 59(1), 9 1 - 1 1 7 .
D u n c a n , S., Farley, A . ( 1 9 9 0 ) . A c h i e v i n g p a r e n t - c h i l d c o - H o w e , M. L„ Courage, M. L„ Petersen, C. (1990), H
-ordination through convention: Fixed- a n d variable- c a n I r e m e m b e r w h e n „I" w a s n ' t t h e r e ? : L o n g
- s e q u e n c e c o n v e n t i o n s . Child Development, 61, retention of traumatic experiences and the
742-753. g e n c e o f t h e c o g n i t i v e self. W : K . P e z d e k , W .
Fivush, R. ( 1 9 9 1 ) . T h e social construction of personal B a n k s ( r e d . ) , The recovered memory/false m
n a r r a t i v e s . Merrill-Palmer Ouarterly, 37, 5 9 - 8 2 . debate (s. 1 2 1 - 1 5 0 ) . S a n D i e g o , C A : A c a d e m i c
Fivush, R . ( 1 9 9 6 ) . A r e y o u n g c h i l d r e n ' s m e m o r i e s c o n - Kihlstrom, J. ( 1 9 9 6 ) . T r a u m a and m e m o r y . W: K,
structed through discourse? W: K. Pezdek, W. P. d e k , W. P. B a n k s ( r e d . ) , The recovered memory,
B a n k s ( r e d . ) , The recovered memory/false memory memory debate ( s . 2 9 7 - 3 1 2 ) . S a n D i e g o , C A :
debate (s. 1 5 1 - 1 6 8 ) . S a n D i e g o , C A : A c a d e m i c demie Press.
Press. Kihlstrom, J. F. ( 1 9 9 8 ) . Exhumed m e m o r y . W: S.
Fivush, R., Hayden, C. A. ( 1 9 9 7 ) . Narrating and repre- L y n n , K. M. M c C o n k e y ( r e d . ) , Truth in me,
senting experience: Preschoolers' developing auto- (s. 3 - 3 1 ) . N e w Y o r k : Guilford P r e s s .
biographical accounts. W: P. W. van den Broek, L a b o v , W . , W a l e t s k y , J . ( 1 9 6 7 ) . N a r r a t i v e analysis: !
P. J. B a u e r , T. B o u r g ( r e d . ) , Developmentalspans in v e r s i o n s of p e r s o n a l e x p e r i e n c e . W: J. H e l a n f
event comprehension and representation Essays on the verbal and visual arts ( s . 1 2 -
(s. 1 6 9 - 1 9 8 ) . M a h w a h , N J : E r l b a u m . Seattle: U n i v e r s i t y o f W a s h i n g t o n P r e s s .
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 573

l azarus, R- S. ( 1 9 9 1 ) . Emotion and adaptation. N e w R o b e r t s , R . J., O n d r e j k o , M . ( 1 9 9 4 ) . P e r c e p t i o n , a c t i o n ,


York: O x f o r d U n i v e r s i t y P r e s s . a n d skill: L o o k i n g a h e a d t o m e e t t h e f u t u r ę . W :
Llzarus, R- S . , F o l k m a n , S. ( 1 9 8 4 ) . Stress, appraisal, M . Haith, J . B e n s o n , R . R o b e r t s , B . P e n n i n g t o n (red.),
and coping. N e w Y o r k : S p r i n g e r - V e r l a g . The development of future-oriented processes
(s. 8 7 - 1 1 8 ) . C h i c a g o : U n i v e r s i t y o f C h i c a g o P r e s s .
Lehnert, W. ( 1 9 8 5 ) . A theory of questioning. H i l l s d a l e ,
NJ:' E r l b a u m . Ross, M. ( 1 9 8 9 ) . Relation of implicit theories to the con-
s t r u c t i o n of p e r s o n a l h i s t o r i e s . Psychological Re-
Leslie, A. (1991 )• Information processing and conceptu-
view, 9 6 ( 2 ) , 3 4 1 - 3 5 7 .
ai knowledge: The theory of TOMM. W y k t a d z a p r e -
z e n t o w a n y n a o r g a n i z o w a n y m c o d w a lata s p o t k a n i u Ross, M. ( 1 9 9 7 ) . Validating m e m o r i e s . W: N. L. Stein,
Society f o r R e s e a r c h o n C h i l d D e v e l o p m e n t , S e a t t l e , P. A. O r n s t e i n , B. T v e r s k y , C. J. B r a i n e r d ( r e d . ) , Me-
WA. mory for everyday and emotional events ( s . 4 9 - 8 2 ) .
Levine, L . ( 1 9 9 5 ) . Y o u n g c h i l d r e n ' s u n d e r s t a n d i n g o f t h e Hillsdale, N J : E r l b a u m .
c a u s e s of a n g e r a n d s a d n e s s . Child Development, R o t h , D „ Leslie, A . M . ( 1 9 8 9 ) . T h e r e c o g n i t i o n o f attitude
66, 6 9 7 - 7 0 9 . c o n v e y e d by utterance. A study of preschool and au-
Levine, L . J., S t e i n , N . L., L i w a g , M . ( 1 9 9 9 ) . R e m e m b e - tistic c h i l d r e n . W : G . E . Butterfield, P . L . H a r r i s , A . M .
ring c h i l d r e n ' s e m o t i o n s : S o u r c e s o f c o n c o r d a n t a n d L e s l i e , H. M. W e l l m a n ( r e d . ) , Perspectives on the
discordant accounts b e t w e e n parents and children. child's theory of mind ( s . 3 1 5 - 3 3 0 ) . O x f o r d : B r i t i s h
Developmental Psychology, 35 (3), 2 1 0 - 2 3 0 . Psychological Society/Oxford Science.
Lewis, M . , A l e s s a n d r i , S . M . , S u l l i v a n , M . W . ( 1 9 9 0 ) . V i o - Rumelhart, D. E. ( 1 9 7 5 ) . Notes on a s c h e m a for stories.
lation o f e x p e c t a n c y , l o s s o f c o n t r o l , a n d a n g e r W : D . G . B o b r o w , A . C o l l i n s ( r e d . ) , Representation
e x p r e s s i o n s in y o u n g i n f a n t s . Developmental Psy- and understanding ( s . 2 1 1 - 2 3 6 ) . N e w Y o r k : A c a d e -
chology, 26 (5), 7 4 5 - 7 5 1 . mic Press.
Livesley, W. J . , B r o m l e y , D. B. ( 1 9 7 3 ) . Personperception Rumelhart, D. E. (1977). Understanding and summari-
in childhood and adolescence. C h i c h e s t e r , E n g l a n d : zing brlef s t o r i e s . W : D . L a B e r g e , J . S a m u e l s ( r e d . ) ,
Wiley. Basic processes in reading: Perception and com-
t l w a g , M. D. ( 1 9 9 5 ) . Preschoolers' understanding of prehension. H i l l s d a l e , N J : E r l b a u m .
emotional experience: A goal based appraisal analy- S a c e r d o t i , E. D. ( 1 9 7 5 ) . A structure for plans and beha-
sis. N i e p u b l i k o w a n a p r a c a d o k t o r s k a , U n i v e r s i t y of vior ( T e c h n i c a l R e p o r t N o . 1 0 9 ) . S t a n f o r d R e s e a r c h
Chicago. Institute Artificial Intelligence C e n t e r .
Liwag, M . D., Stein, N . L . ( 1 9 9 5 ) . C h i l d r e n ' s m e m o r y f o r S c h a n k , R . C . ( 1 9 8 2 ) . Dynamie memory. N e w Y o r k :
emotion episodes: T h e importance of emotion enact- Cambridge University Press.
m e n t c u e s . Journal of Experimental Child Psycholo- S c h a n k , R . C . , A b e l s o n , R . P . ( 1 9 7 7 ) . Scripts, plans,
' gy, 60, 2 - 3 1 . goals and understanding. H i l l s d a l e , N J : E r l b a u m .
Mandłer, G. ( 1 9 8 4 ) . Mind and body: Psychology of emo- Shaver, P„ Schwartz, J„ 0 ' C o n n o r , C., Kirson, D. ( 1 9 8 7 ) .
tion and stress. N e w Y o r k : N o r t o n . E m o t i o n k n o w l e d g e : Further e x p l o r a t i o n s of a p r o t o -
Mandłer, J . M . , J o h n s o n , N . S . ( 1 9 7 7 ) . R e m e m b r a n c e o f t y p e a p p r o a c h . Journal of Personality and Social
; things p a r s e d : S t o r y s t r u c t u r e a n d recall. Cognitive Psychology, 52,1016-1086.
Psychology, 9 , 1 1 1 - 1 5 1 . S i e g e l , M. ( 1 9 9 1 ) . Knowing children: Experiments in con-
Miller, G. A . , G a l a n t e r , E„ P r i b r a m , K. H. ( 1 9 8 0 ) . Plany versation and cognition. H o v e , E n g l a n d : E r l b a u m .
i struktura zachowania. W a r s z a w a : P W N . Smith, C., Lazarus, R. ( 1 9 9 3 ) . Appraisal c o m p o n e n t s ,
Newell, A . , S i m o n , H. A. ( 1 9 7 2 ) . Humań problem sol- c o r e r e l a t i o n a l t h e m e s , a n d t h e e m o t i o n s . Cognition
ving. E n g l e w o o d Cliffs, N J : P r e n t i c e Hall. and Emotion, 7(3-4), 2 3 3 - 2 6 9 .
Ornstein, P . A . , S h a p i r o , L . R „ C l u b b , P . A . , F o l l m e r , A . S n o w , C . E . ( 1 9 9 0 ) . Building m e m o r i e s : T h e o n t o g e n y o f
( 1 9 9 7 ) . T h e i n f l u e n c e o f prior k n o w l e d g e o n chil- autobiography. W: D. Cicchetti, M. Beeghley (red.),
d r e n ^ m e m o r y f o r salient m e d i c a l e x p e r i e n c e s . W : The self in transition: Infancy to childhood
N. L. Stein, P. A. O r n s t e i n , B. T v e r s k y , C. J. B r a i n e r d (s. 2 1 3 - 2 4 2 ) . C h i c a g o : U n i v e r s i t y o f C h i c a g o P r e s s .
( r e d . ) , Memory for everyday and emotional events S t e i n , N. L. ( 1 9 9 5 , l i p i e c ) . The language of compromi-
(s. 8 3 - 1 1 2 ) . Hillsdale, NJ: E r l b a u m . sing, winning, and losing: An analysis ofmen's and
(Juasthoff, U. ( 1 9 9 1 , l i p i e c ) . Mechanisms ofnarrative de- women's negotiations. W y k ł a d z a p r e z e n t o w a n y na
velopment: An interactive approach. W y k t a d z a p r e - S y m p o z j u m K o n w e r s a c y j n y m , Linguistic Society of
, z e n t o w a n y na XI M i ę d z y n a r o d o w e ] K o n f e r e n c j i Inter- America, Albuquerque, N M .
national S o c i e t y f o r t h e S t u d y o f B e h a v i o r a l D e v e l o p - Stein, N. L. ( 1 9 9 6 ) . Children's m e m o r y for emotional
ment, M i n n e a p o l i s , M N . events: Implications for testimony. W: K. Pezdek,
Ouasthoff, U . ( 1 9 9 2 ) . O n t h e o n t o g e n e s i s o f d o i n g p e r s o - W. P. B a n k s ( r e d . ) , The recovered memory/false
nal r e f e r e n c e : S y n t a c t i c , s e m a n t i c , a n d interactional memory debate ( s . 1 6 9 - 1 9 6 ) . S a n D i e g o , C A : A c a -
a s p e c t s . Folia Linguistica, 5 0 3 - 5 3 8 . demic Press.
574 PSYCHOLOGIA EMOCJI

S t e i n , N . L., A l b r o , E . R . ( 1 9 9 7 ) . Building c o m p l e x i t y a n d t h i n k i n g a n d i n t e n t i o n a l a c t i o n . Cognition and £mJ


coherence: Children's use of goal-structured k n o w - tion, 6 (3-4), 2 2 5 - 2 4 4 .
l e d g e i n telling s t o r i e s . W : M . B a m b e r g ( r e d . ) , Narra- S t e i n , N . L „ T r a b a s s o , T . , L i w a g , M . D . ( 1 9 9 3 ) . The r e -
łive development: Six approaches ( s . 5 - 4 4 ) . M a h - p r e s e n t a t i o n a n d o r g a n i z a t i o n of e m o t i o n a l expe- •
w a h , NJ: E r l b a u m . r i e n c e : U n f o l d i n g t h e e m o t i o n e p i s o d e . W : M . Lewis" '
S t e i n , N . L , B o y c e , W . T . ( 1 9 9 5 ) . The role o f physiologi- J. M. H a v i l a n d ( r e d . ) , Handbook of emotloni
cal reactmty in attending to, remembering, and re- (s. 2 7 9 - 3 0 0 ) . N e w Y o r k : G u i l f o r d P r e s s .
sponding to an emotional event. W y k t a d z a p r e z e n t o - Stein, N. L., T r a b a s s o , T . , L i w a g , M. D. ( 1 9 9 4 ) , T h e Ra- '
w a n y n a o r g a n i z o w a n y m c o d w a lata s p o t k a n i u S o - s h o m o n p h e n o m e n o n : P e r s o n a l f r a m e s a n d future-
ciety for R e s e a r c h on Child D e v e l o p m e n t , - o r i e n t e d a p p r a i s a l s in m e m o r y f o r e m o t i o n a l events"
I n d i a n a p o l i s , IN. W : M . Haith, J . B e n s o n , R . R o b e r t s , B . Pennington
Stein, N . L., F o l k m a n , S., T r a b a s s o , T . , R i c h a r d s , T . A . ( r e d . ) , The development of future-oriented processes '
( 1 9 9 7 ) . Appraisal and goal processes as predictors (s. 4 0 9 - 4 3 6 ) . C h i c a g o : University of C h i c a g o Press° •
of psychological well-being in bereaved caregivers. S t e i n , N . L „ W a d e , E „ L i w a g , M . D . ( 1 9 9 7 ) . Atheoretical
Journal of Personality and Social Psychology, 12 (4), a p p r o a c h t o u n d e r s t a n d i n g a n d r e m e m b e r i n g harm-
872-884. ful e v e n t s . W: N. L. S t e i n , P. A. O r n s t e i n , B. Tversky
S t e i n , N . L., G l e n n , C . G . ( 1 9 7 9 ) . A n a n a l y s i s o f s t o r y C. J. B r a i n e r d ( r e d . ) , Memoiy foreveryday anc
c o m p r e h e n s i o n in elementary children. W: R. D. tional events (s. 1 5 - 4 8 ) . H i l l s d a l e , N J : E r l b a u m .
F r e e d l e ( r e d . ) , New directions in discourse proces- S t e n b e r g , C . R . , C a m p o s , J . J . ( 1 9 9 0 ) . T h e develc
sing (t. 2 , s . 5 3 - 1 1 9 ) . N o r w o o d , N J : A b l e x . of anger expressions in infancy. W: N. L.
Stein, N . L , G o l d m a n , S . ( 1 9 8 1 ) . C h i l d r e n ' s k n o w l e d g e B. L e v e n t h a l , T. T r a b a s s o ( r e d . ) , Psychologie
a b o u t s o c i a l situations: F r o m c a u s e s t o c o n s e q u e n - biological approaches to emotion ( s . 2 4 7 - 2 8 2 ) Hills-
c e s . W : S . A s h e r , J . G o t t m a n ( r e d . ) , The develop- dale, NJ: Erlbaum.
ment o f friendship ( s . 2 9 7 - 3 2 1 ) . N e w Y o r k : C a m - S t e r n , D. ( 1 9 9 2 ) . Diary ofa baby. N e w Y o r k : B a s i c Books
bridge University Press. S u c h m a n , L. A. ( 1 9 8 7 ) . Plans and situated actic ' -
S t e i n , N . L., L e v i n e , L . ( 1 9 8 7 ) . T h i n k i n g a b o u t f e e l i n g s : problem of human-machine communication ,
The development and organization of emotional York: C a m b r i d g e University Press.
k n o w l e d g e . W : R . S n ó w , M . Farr ( r e d . ) , Aptitude, Trabasso, T., Ózyiirek, A. ( 1 9 9 7 ) . C o m m u n i c a t i n g evalu-'
learning and instruction (t. 3, s. 1 6 5 - 1 9 7 ) . H i l l s d a l e , ation i n n a r r a t i v e u n d e r s t a n d i n g . W : T . G i v o n
NJ: Erlbaum. Comersation: Cognitive, communicative, and
Stein, N . L , L e v i n e , L . ( 1 9 8 9 ) . T h e c a u s a l o r g a n i z a t i o n o f perspectives (s. 2 6 9 - 3 0 2 ) . A m s t e r d a m : Benj;
e m o t i o n a l k n o w l e d g e : A d e v e l o p m e n t a l s t u d y . Co- T r a b a s s o , T . , Stein, N . L . ( 1 9 9 4 ) . U s i n g g o a l - p l a n know-
gnition and Emotion, 3 ( 4 ) , 3 4 3 - 3 7 8 . l e d g e t o m e r g e t h e p a s t w i t h t h e p r e s e n t a n d the fu-
S t e i n , N . L., L e v i n e , L . ( 1 9 9 0 ) . M a k i n g s e n s e o u t o f e m o - t u r ę in n a r r a t i n g e v e n t s o n - l i n e . W: M. Haith, J. I
tion: T h e r e p r e s e n t a t i o n a n d u s e o f goal s t r u c t u r e d s o n , R. R o b e r t s , B. P e n n i n g t o n ( r e d . ) , The :dev<
k n o w l e d g e . W : N . L . Stein, B . L e v e n t h a l , T . T r a b a s s o ment of future-oriented processes ( s . 3 2 3 - 3 4 9 H
( r e d . ) , Psychological and biological approaches to Chicago: University of Chicago Press.
emotion (s. 4 5 - 7 3 ) . H i l l s d a l e , N J : E r l b a u m . T r a b a s s o , T . , Stein, N . L . ( 1 9 9 7 ) . N a r r a t i n g , repres
Stein, N. L, U w a g , M. D. ( 1 9 9 7 ) . A goal-appraisal pro- a n d r e m e m b e r i n g e v e n t s e q u e n c e s . W : P . van den
cess approach to understanding and remembering B r o e k , P . B a u e r , T . B o u r g ( r e d . ) , Develop
emotional events. W: P. van den Broek, P. Bauer, spans in event comprehension and represei
T. B o u r g ( r e d . ) , Developmental spans in event com- (s. 2 3 7 - 2 7 0 ) . Hillsdale, N J : E r l b a u m .
prehension and representation ( s . 1 9 9 - 2 3 6 ) . H i l l s - T r a b a s s o , T „ S t e i n , N . L „ J o h n s o n , L . ( 1 9 8 1 ) . Children s :
dale, NJ: E r l b a u m . k n o w l e d g e of e v e n t s : A c a u s a l a n a l y s i s o
s t r u ć t u r e . W: G. B o w e r ( r e d . ) , The psychology of
Stein, N . L , T r a b a s s o , T . ( 1 9 8 2 ) . C h i l d r e n ' s u n d e r s t a n -
d i n g of stories: A b a s i s f o r m o r a ł j u d g m e n t a n d di- learning and motivation (t. 1 5 , s. 2 3 7 - 2 8 1 ) Ne.v
l e m m a resolution. W: C. J. Brainerd, M. Pressley York: Academic Press.
( r e d . ) , I / e r b a l p r o c e s s e s in children: Progress in co- von Hofsten, C. ( 1 9 9 4 ) . Planning and perceiving whatis.J
gnitive development research ( s . 1 6 1 - 1 8 8 ) . N e w g o i n g t o h a p p e n next. W : M . H a i t h , J . B e n s o n , R . R o |
York: Springer-Verlag. b e r t s , B. P e n n i n g t o n ( r e d . ) , The development of fti
ture-oriented processes ( s . 6 3 - 8 6 ) . C h i c a g o : Uni-;
Stein, N . L , T r a b a s s o , T . ( 1 9 8 9 ) . Children's understanding
versity of Chicago Press.
of c h a n g i n g e m o t i o n a l states. W: C. Saarni, P. L. Harris
W e l l m a n , H . M . , H a r r i s , P., B a n e r j e e , M „ Sinclair, A ,
( r e d . ) , Children's understanding of emotion (s. 5 0 - 7 7 ) .
C a m b r i d g e , England: C a m b r i d g e University Press. ( 1 9 9 5 ) . Early u n d e r s t a n d i n g o f e m o t i o n : Evidence
f r o m n a t u r a l l a n g u a g e . Cognition and En
Stein, N. L„ Trabasso, T. ( 1 9 9 2 ) . T h e organization of
9(2-3), 1 1 7 - 1 4 9 . \
e m o t i o n a l e x p e r i e n c e : C r e a t i n g links a m o n g e m o t i o n ,
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 575

'Wertsch, J . ( 1 9 9 0 ) . T h e v o i c e o f rationality i n a s o c i o c u l - Wlllats, P. ( 1 9 9 0 ) . T h e d e v e l o p m e n t of problem-solving


tural a p p r o a c h t o m i n d . W : L . C . M o l i ( r e d . ) , Instruc- s t r a t e g i e s i n i n f a n c y . W : D . B j o r k l u n d ( r e d . ) , Chil-
tional implications and applications of sociohistori- dren's strategies: Contemporary views of cognitive
cal psychology. N e w Y o r k : C a m b r i d g e U n i v e r s i t y development ( s . 2 3 - 6 6 ) . H i l l s d a l e , N J : E r l b a u m .
Press. W o o d w a r d , A. ( 1 9 9 8 ) . Infants selectively e n c o d e the
Wilensky, R- ( 1 9 7 8 ) . Understanding goal-based stories. g o a l o b j e c t of an a c t o r ' s r e a c h . Cognition, 69 (1),
Niepublikowana p r a c a d o k t o r s k a , Y a l e U n i v e r s i t y . 1-34.
k
KONSTRUKGA SPOŁECZNA EWOLUCJA
CZY JEDNO I DRUGIE' POZNAWCZA
POTENOALNA SYNTEZA

EMOCJE I POZNANIE JAKO WSKAZÓWKI


I SPOŁECZNA
ZWIĄZEK MIĘDZY EMOCJAMI KONSTRUKCJA
W EMOCJACH
PODSTAWOWYMI IZŁOZONYM1

SPOŁECZNA KONSTRUKCJA EMOCJI

WNIOSKI

P. N. Johnson-Laird
Keith Oatley

K ilka lat temu głośno było o incydencie „wściekłości,


drogowej" z udziałem Jacka Nicholsona, który IOZ-
złościł się na kierowcę zajeżdżającego mu drogę.,
Kiedy samochody zatrzymały się na czerwonym świetlej
sławny aktor wysiadł ze swojego auta i z kijem golfowym •
ruszył na mercedesa winowajcy (Mizell, 1997). To zna-,
komity przykład emocji jako źródła konkretnego zacho-
wania. Niemal każdy z nas jest zdolny doświadczać gwał- t
townej złości, a niektórzy w skrajnych sytuacjach po-
zwalają tej emocji przejąć kontrolę nad zachowaniem.
Natomiast w pokojowym nastroju wielu z nas potrali •sie
zakochać. Oto historia opisana w prasie:

W poniedziałek dwudziestotrzyletni kapral Floyd Johnson i dzie-


więtnastoletnia Ellen Skinner jako zupełnie o b c e o s o b y wsiedli do
pociągu w S a n Francisco i zajęli m i e j s c a po przeciwnych stronach.]
przejścia m i ę d z y siedzeniami. J o h n s o n nie przesiadł się na drugą
stronę przejścia aż do środy, ale Ellen stwierdziła: „Już wtedy b y - ,
t a m z d e c y d o w a n a powiedzieć «tak», g d y b y mi się oświadczyt*|
POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 577

To, co najważniejsze, powiedzieliśmy sobie o c z a m i " W przeszłości te dwa podejścia konkuro-


1 wyjaśnił J o h n s o n . W c z w a r t e k oboje wysiedli z p o - wały ze sobą. Emocje były spostrzegane jako
ciągu w O m a h a z z a m i a r e m z a w a r c i a małżeństwa, zjawisko albo konstruowane społecznie, albo
ponieważ w stanie N e b r a s k a potrzebowaliby z g o d y biologiczne. Solomon (1984, s. 240) pisał na
rodziców p a n n y młodej, przeprawili się przez rzekę do przykład: „Twierdzę, że emocje muszą być
Council Bluffs w stanie I o w a , gdzie w piątek wzięli konstruowane jako nabytki kulturowe, deter-
ślub. (Cyt. za: Burgess i Wallin, 1 9 5 3 , s. 1 5 1 ) . minowane nie tylko przez funkcjonowanie
biologiczne (a mówiąc ściśle: neurologię), ale
Historia ta jest o tyle interesująca, że świetnie też - a raczej przede wszystkim - przez oko-
pasuje do zachodniego ideału kulturowego. liczności i pojęcia właściwe danej kulturze".
I'i 'nad jedna trzecia Amerykanów z próbki ba- Podobnie Geertz (1980) zauważył, że namięt-
danej przez Averilla (1985) mówiła o do- ności są zjawiskami kulturowymi w nie mniej-
świadczeniach zgodnych z ideałem zilustrowa- szym stopniu niż tradycje polityczne - co Le-
n\m w przytoczonym artykule. Równie liczna ach (1981) określił jako „kompletną bzdurę",
.>iupa stwierdziła, że ich doświadczenia miło- zapewniając: „Nie mogę się doszukać żadnego
ści nie odpowiadały temu ideałowi, ale badani sensu w rozumowaniu tych, którzy utrzymują,
l tej grupy uzasadniali swoje odpowiedzi na- że «namiętności» są definiowane przez kultu-
wet najdrobniejszymi odchyleniami od oma- rę". Leach wyraźnie opowiedział się za poglą-
wianego schematu i ujawniali ogólną negatyw- dem, że emocje to wydarzenia biologiczne,
na postawę wobec niego, co dowodziło, że które na całymi świecie wyglądają jednakowo
i oni pozostawali pod jego wpływem. (Lindzey, 1954). Opisany spór zawsze przebie-
gał chaotycznie - odwoływano się w nim do
Przytoczone przykłady złości i miłości wy-
różnych definicji emocji, niejednoznacznych
dają się typowe dla kultury Zachodu. Do jakie-
obserwacji i wybiórczo przytaczanych dowo-
go stopnia jednak emocje są konstrukcjami po-
dów. Zamierzamy opisać te dwa podejścia, na-
znawczymi i społecznymi - uczuciami i zacho-
stępnie zaproponować ich syntezę, dokonaną
waniami nabywanymi podczas interakcji
na podstawie aktualnych trendów w teorii
l innymi ludźmi? W niniejszym rozdziale spró-
emocji, a na zakończenie wykazać, że nasza
bujemy odpowiedzieć na to pytanie. Niektórzy
synteza dobrze wyjaśnia istniejące dowody.
twierdzą, że całe życie emocjonalne stanowi
Mamy nadzieję, że w ten sposób zdołamy od-
konstrukcję społeczną, a zatem emocje do-
powiedzieć na pytanie o to, w jakiej mierze
świadczane przez Amerykanina są czymś
emocje zależą od społecznych interakcji z in-
/ gruntu odmiennym od emocji przeżywanych
nymi ludźmi.
pizez, dajmy na to, Utkę, członka plemienia
In nitów, ponieważ każdy z nich prowadzi zu-
pełnie inne życie społeczne. Amerykanie, tak
jak Jack Nicholson, mogą doświadczać złości;
natomiast Utkowie - o czym będzie mowa KONSTRUKCJA SPOŁECZNA,
w dalszej części tego rozdziału - prawdopo-
dobnie nie. Jedni i drudzy żyją w różnych kul- EWOLUCJA CZY JEDNO
turach, różnych środowiskach i różnych świa-
tach psychicznych. Teza przeciwna głosi, że
I DRUGIE?
pozory mylą; że emocje są naturalne i wrodzo-
ne; i że istnieje ciągłość pomiędzy emocjami
Aby odpowiedzieć na nasze pytanie, stanowią-
dorosłych i dzieci, jak również ludzi i zwierząt.
ce szczególny przykład kontrowersji „natura-
Zgodnie z tym stanowiskiem emocje opierają
-wychowanie", musimy przedstawić choćby
MC na zdeterminowanych genetycznie progra-
pobieżny opis emocji - tak aby przynajmniej
mach neuronalnych i hormonalnych, na które
przedmiot sporu był jednolity - oraz sformu-
składają się niezależne od woli procesy fizjolo-
łować oba stanowiska teoretyczne.
giczne, ekspresje mimiczne, charakterystyczne
Emocja rozumiana najbardziej ogólnie obej-
cechy mowy i popędy do działania.
muje treści poznawcze, oceny, procesy neurofi-
578 PSYCHOLOGIA EMOCJI

zjologiczne, zmiany somatyczne, subiektywne Wersja radykalna opiera się na trz-


uczucia, ekspresję mimiczną i zachowania. Za- głównych zasadach. Pierwsza z nich g|0sj '
uważasz, że ktoś zajechał Ci drogę, gdy prowa- emocje to przede wszystkim kompleksy u-
dzisz samochód (treść poznawcza); oceniasz to i postaw. Zgodnie z drugą emocje - podob"
wydarzenie jako zagrażające Twojej autonomii jak inne doświadczenia i zachowania - są f
(ewaluacja); w Twoim mózgu zachodzą różne rami społecznymi. Opierają się na przeko
zmiany (procesy neurofizjologiczne); procesy niach, są kształtowane przez język i wywJ
te powodują, że serce zaczyna Ci bić szybciej, się z kultury. Nie stanowią modyfikacji nat§
a do krwi uwalniane są hormony, co stanowi ralnych stanów. Nie są czymś stałym, lecz ii
przygotowanie do działania (zmiany somatycz- ją charakter zmienny. Rzeczywistość, choć -
ne); czujesz, jak ogarnia Cię złość (uczucie); daje się konkretna i jednolita, jest konsii
Twoją twarz wykrzywia grymas gniewu (ekspre- owana z interakcji społecznych. Poję
sja mimiczna); i naciskasz klakson (działanie). i doświadczenia uznawane przez ludzi za •
Wśród teoretyków nie ma zgody co do tego, do stawowe - takie jak pojęcie i doświadczenie'
których elementów tej typowej scenki odnosi - różnią się w zależności od kultury. W krę
się określenie „złość", a jeszcze większe roz- kultury zachodniej Ja jest indywidualisty?—
bieżności dotyczą poglądów na temat związków autonomiczne i stanowi źródło działani
przyczynowych pomiędzy poszczególnymi ele- W wielu społeczeństwach wschodnich Ja je
mentami. Niektórzy badacze uznają emocje jak to określają Markus i Kitayama (199l)f'
wyłącznie za subiektywne uczucia; inni - naj- „współzależne" i wywodzi się z przynależ nośi.
częściej behawioryści - zawężają definicję emo- do grupy. Takie różnice są źródłem rozbieżn
cji do zmian cielesnych i zachowań; jeszcze inni ści w emocjach (Shweder, 1991). Mieszkań'
- do procesów neurofizjologicznych zachodzą- Ameryki Północnej mogą doświadczać zło
cych w mózgu. „Prawidłowa" odpowiedź nie kiedy spostrzegają zagrożenie dla swojej autf
istnieje - nauka nie posuwa się do przodu dzię- nomii - nawet prowadząc samochód. Dlawi#
ki definicjom przyjmowanym a priori. Liczy się lu Azjatów takie zagrożenie w ogóle nie isti
konkretna teoria emocji (która może uwzględ- je, ponieważ nie uznają oni podobnej koncejJf
niać jedynie część wymienionych elementów) cji autonomii ani się do niej nie odwołi
oraz przemawiające za nią dowody. Istotne jest natomiast zagrożenie dotyczące poczucia
jednak, byśmy pamiętali o wszystkich tych ele- angażowania w relacje społeczne może bud
mentach, a także o tym, że różne teorie w nich lęk. Według trzeciej zasady emocje
uwzględniają odmienne ich zestawy. leżą od doświadczenia społecznego i kultywó;
wania indywidualnej wrażliwości. Nie'
są zdolni do doświadczania każdej emc
W niektórych epokach i kulturach pewne en
PRZYKŁADY DWÓCH TYPÓW TEORII cje wcale nie występują, ponieważ się nie i
nęły w danym czasie czy miejscu.
Istnieją rozmaite odmiany zarówno teorii kon-
strukcji społecznej, jak i teorii biologicznych. Averill (1985), zwolennik konstrukcjói
Nie jesteśmy w stanie omówić tu wszystkich, zmu społecznego - choć zapewne nietje™
toteż przedstawimy jedynie kilka paradygma- wersji radykalnej - dowodzi, że koncepcja'
tycznych przykładów, które najlepiej zilustrują została po raz pierwszy sformułowana
różnice pomiędzy tymi dwoma podejściami. H. Fincka, krytyka muzycznego współpracuj
Armon-Jones (1986) wyróżnia dwie formy cego z „New York Evening Post". Zdani
konstrukcjonizmu społecznego. Wersja umiar- Fincka (1887) paradygmatem emocji kons
kowana „przejmuje od naturalizmu tezę o ist- owanej społecznie jest miłość. Stanowi ona
nieniu ograniczonego zestawu naturalnych re- spół uczuć, postaw i zapatrywań. Należy
akcji emocjonalnych" (Armon-Jones, 1986, nich docenienie piękna ludzkiej postaci rep,
s. 38). Zadaniem psychologów jest określenie, zentowanej przez ukochaną osobę w połą
do jakiego stopnia emocje - nawet te natural- niu z impulsami współczucia, troski i poświ
ne - są konstruowane społecznie. cenią. Nie każdy ma talent do miłości. Pod
POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 579

Y jc jak namiętność do muzyki, emocja ta musi cjami a stanami doświadczanymi przez zwie-
v. , i kultywowana. Co więcej, miłość w formie rzęta, jako że emocje, ich zdaniem, zależą od
'' o/i lawariej na Zachodzie jest stosunkowo nie- przekonań kulturowych, których zwierzęta nie
' dawnym wynalazkiem. Finek datuje jej naro- mają.
• j/juy na rok 1274, kiedy Dante zakochał się Owa radykalna wersja to nie tylko dzie-
^Beatrycze. więtnastowieczna spekulacja. Opowiadają się
Finek początkowo zakładał, że miłość jest za nią również niektórzy współcześni teorety-
częścią natury ludzkiej; jak później stwierdził, cy. Na przykład Harre (1986), podsumowując
,„ największym odkryciem było odrzucenie dowody na poparcie teorii ewolucyjnych, pi-
le lid założenia i postawienie tezy, że miłość
sze: „Psychologowie zawsze musieli się bory-
/ostała wynaleziona w epoce renesansu. Zwie- kać z uporczywym złudzeniem, że takie bada-
rzał się, że był zachwycony, kiedy odkrył praw- nia, jak studia nad emocjami, mają konkretny
Ję; której nie zauważyli inni myśliciele - mi- przedmiot - emocję, dla której słowo «emo-
lóść jako wyrafinowane, altruistyczne uczucie cja» jest tylko reprezentacją" (s. 4). Wersja ra-
nie istnieje w klasycznych tekstach greckich, dykalna jest atrakcyjna w swojej skrajności,
łacińskich i hebrajskich; nie występuje też a jej obrona przynosi satysfakcję.
w antropologicznych opisach innych kultur. Antytezą tego poglądu jest stanowisko
Od Averilla (1985) dowiadujemy się, że jed- zwolenników psychologii ewolucyjnej (np.
nam z recenzentów książki Fincka był William Pinker, 1997). Intelektualnym ojcem chrzest-
James. Odniósł się on do niej bardzo krytycz- nym tego trendu jest, ma się rozumieć, Karol
'f* nie. Jego wywód stał się klasyczną argumenta- Darwin, który w 1872 roku opublikował swoje
mi zwolenników naturalizmu - kultura może badania nad ekspresją emocjonalną w popula-
sic przyczyniać do studzenia lub rozpalania cjach zamieszkujących różne części świata,
emocji, ale ich nie generuje. W odpowiedzi na czasem bardzo oddalonych od wpływów euro-
te ataki Finek - który przyznał samokrytycz- pejskich. Wyniki swoich studiów Darwin pod-
nie, że w pierwszej publikacji nie przedstawił sumował następująco: „Ten sam stan umysłu
wszystkich dowodów - wydał drugą książkę, jest wyrażany na całym świecie z nadzwyczajną
a w niej na ośmiuset stronicach przedstawił jednolitością; a fakt ten sam w sobie jest inte-
. liczne argumenty na poparcie swojej tezy. resujący jako dowód na bliskie podobieństwa
Zdaniem Averilla, choć James znalazł więcej w strukturze cielesnej i skłonnościach psy-
zwolenników, to jednak argumentacja Fincka chicznych pomiędzy wszystkimi rasami ludzki-
lest bardziej przekonująca. Wpływ kultury nie mi" (Darwin, 1872/1965, s. 15-17). Na popar-
v - ogranicza się - jak chciał James - do modyfi- cie swoich słów Darwin przytacza prosty eks-
kowania intensywności emocji. Kultura jest peryment, typowy dla tego uczonego:
źródłem różnic jakościowych w emocjach.
W starożytności nikt nie doświadczał uczucia
W ogrodzie zoologicznym zbliżyłem t w a r z do grubej
W, 'podobnego do współczesnej miłości; od cza-
szklanej tafli dzielącej mnie od żmii sykliwej, z m o c -
- v odrodzenia humanizmu emocja ta jest do-
n y m postanowieniem, że się nie cofnę przed atakiem
>>tępna dla ludzi żyjących w kręgu kultury za-
gada; jednakże w chwili, gdy żmija uderzyła, m o j e po-
chndniej. Zwolennicy radykalnej wersji kon-
stanowienie obróciło się w n i w e c z ; ze z d u m i e w a j ą c ą
|| strukcjonizmu społecznego analizują więc
szybkością o d s k o c z y ł e m metr do tyłu. M o j a w o l a
każdy element historii Floyda Johnsona i El-
j-.j len Skinner, wskazując na różnice między tym i rozsądek okazały się bezsilne w o b e c wyobrażenia
schematem a innymi modelami kulturowymi. niebezpieczeństwa, którego nigdy nie d o ś w i a d c z y ł e m
I mułują wniosek, że różnice te są zasadni- na własnej skórze. (Darwin, 1 8 7 2 / 1 9 6 5 , s. 3 8 ) .
' , a podobieństwa, rzekomo łączące prakty-
ki kj zdobywania partnerów na całym świecie, W podanym przykładzie emocja i jej konse-
R roają charakter powierzchowny. Konstrukcjo- kwencja jawią się jako odruch. Darwin uważał
& niści społeczni zaprzeczają też istnieniu ja- takie procesy za reakcje wyzwalane przez spe-
fh Uchkolwiek powiązań między ludzkimi emo- cyficzne okoliczności, zależne od automatycz-
nego działania mechanizmów neuronalnych.

L
580 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Uczony stwierdził, że ani jego wola, ani rozsą- tym, że wyjaśnia ono sukces, jeśli zadanie pf
dek nie były w stanie zmienić działania tych suje do zakładanej korzyści adaptacyjnej, i p^
mechanizmów; ich źródeł należy szukać w pro- rażkę - jeżeli nie pasuje. Cóż jednak nia p0<
cesach ewolucji i rozwoju indywidualnego. cząć psycholog ewolucyjny, jeśli nie uda m{
Współcześni psychologowie ewolucyjni się potwierdzić hipotetycznej korzyści ndaptasi
posuwają się jeszcze dalej (Tooby i Cosmides, cyjnej? Może - tak jak to czyni Pinker - dow0J
1990; zob. też: Cosmides i Tooby, rozdział 7 ni- dzić, że nie wszystkie procesy psychk/ne SI,K
niejszego tomu). Nie mają wątpliwości, że nowią mechanizmy adaptacyjne; niu/e
emocje - jak również niektóre zdolności po- skomponować swoją „potwierdzająca" histo-v
znawcze - wywodzą się z procesów adaptacyj- rię w taki sposób, żeby pasowała do lakuó®;'
nych zachodzących u naszych przodków, któ- (Simon, 1991). Trudno więc sobie w\ohrd/Wl
rzy musieli sprostać życiowym wymaganiom; że jakikolwiek dowód empiryczny móylbyl
osobniki, które rozwijały emocje, miały więk- obalić założenia psychologii ewolucjincj. Sta-^
sze szanse na przeżycie i przekazanie swoich nowi ona raczej użyteczną heurystyki ul.iiwijsj;
genów. Jak pisze Pinker (1997, s. 380): „emo- jącą generowanie hipotez, a nie teorię podda-'"
cje to mechanizmy przystosowawcze - dobrze jącą się weryfikacji. ,J
zaprojektowane moduły «oprogramowania», Podsumowując - jeden biegun stanowi =
które harmonijnie współdziałają z intelektem za, że emocje to konstrukcje psychicziK WY WQ. 1
i są niezbędne dla funkcjonowania całego dzące się z życia społecznego; różne społe-
umysłu". Czy jednak wszystkie emocje wywo- czeństwa - różne emocje. Na przeciw m ny'
dzą się z procesów przystosowawczych? Przy krańcu znajduje się pogląd, że emocje lo wro-r
odrobinie pomysłowości można w ten sposób dzone reakcje, które rozwijały się jako media- •
zinterpretować każdą emocję. Jaka jest, na niżmy adaptacyjne w procesie ewolucji; rożne,
przykład, wartość adaptacyjna przyjemności społeczeństwa, ale emocje te same. Jak to częjj
czerpanej z obserwacji piękna natury? Pinker sto bywa w wypadku kontrowersji „naun .i—kul-'
(1997, s. 386) cytuje rozmaitych ekologów be- tura", dowody sugerują, iż żadna z tych skraj-"
hawioralnych, by udowodnić wrodzoną czło- ności nie odpowiada w pełni prawdzie. Dlale-1
wiekowi preferencję wobec krajobrazu sawan- go od tezy i antytezy przejdziemy leraz do
ny, ojczyzny naszych przodków - łowców-zbie- potencjalnej syntezy.
raczy. Według archeologa Stevena Mithena
(1996, s. 224) jednym z czynników, które oko-
ło dziesięciu tysięcy lat temu wpłynęły na roz-
wój rolnictwa, była psychiczna zdolność czło- POTENCJALNA SYNTEZA
wieka do budowania „związków społecznych"
z roślinami i zwierzętami, analogicznych do
związków z innymi ludźmi. Rolnictwo rozwinę-
ło się dzięki temu, że ludzie traktowali rośliny Rozstrzygnięcie sporu pomiędzy zwolennika-
i zwierzęta jak istoty społeczne. Pinker cytuje mi społecznych i biologicznych teorii emocji
też Humphreya (1984, s. 27): „Wiele z najcen- wymaga określenia celów emocji. Niektórzy
niejszych osiągnięć technologicznych ludzko- autorzy spostrzegają emocje jako z naiiiry po-
ści, od rolnictwa po chemię, ma być może po- zbawione celu; inni przypisują emocjom coś
czątek [...] w szczęśliwie błędnym zastosowaniu jeszcze gorszego niż bezużyteczność, uznając
inteligencji społecznej". je za przeszkody w racjonalnym kierowaniu
własnym życiem. Ten ostatni pogląd znn|do-
Psychologowie nie mogą się jednak cofnąć wał zwolenników od Platona po Freuda i łą-
do epoki kamienia, by zbadać rolę doboru na- czył się z doktryną, że nieokiełznane emocje
turalnego w kształtowaniu umysłu. Mogą je- prowadzą do autodestrukcji (Ellis, 1994). lak
dynie na podstawie istniejących dowodów eto- się jednak zdaje, życie emocjonalne występuje
logicznych i paleontologicznych snuć domysły u wszystkich ssaków społecznych, co przema-
na temat tego, co było adaptacyjne dla na- wiałoby za tym, że emocje pełnią konkietne
szych przodków. Siła tego podejścia polega na funkcje (zob. np. Minsky, 1985; Nesse, 191>I).
POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 581

y jaki zatem sposób można zintegrować przywiązanie, troskę rodzicielską, pożądanie


biologiczne (wrodzone), społeczne i celowe seksualne, wstręt i odrzucenie. Niewykluczo-
Komponenty emocji? Jedną z możliwych od- ne, że - jak zasugerował Nico Frijda (informa-
wiedzi jest uznanie emocji za formę komu- cja osobista, 1996) - tę piątkę emocji zoriento-
nikacji, zarówno w obrębie mózgu, jak i po- wanych na obiekt można zredukować do
nii°dzy przedstawicielami tego samego gatun- dwóch: przyciągania (przywiązanie, troska ro-
ki Formułując tę teorię, dowodziliśmy, że dzicielska i pożądanie seksualne) oraz odpycha-
en iocje odgrywają zasadniczą rolę w procesach nia (wstręt i odrzucenie). Również te emocje
poznawczych: „Stanowią one część systemu za- występują we wszystkich kulturach. Ich rozprze-
r/; dzania, który koordynuje rozliczne plany strzenianie się w mózgu zależy od powiązania
i cele każdego człowieka, z uwzględnieniem trybu emocjonalnego z reprezentacją obiektu
ograniczeń czasowych i innych limitowanych emocji, toteż nie można ich świadomie do-
ysobów" (Oatley i Johnson-Laird, 1987, s. 31; świadczać bez uświadamiania sobie ich obiektu.
późniejsza wersja teorii w: Oatley i Johnson- Emocje złożone wywodzą się z emocji pod-
-Laird, 1996). Emocjonalny system kontroli stawowych oraz zorientowanych na obiekt, ale
-jest zatem bardziej elastyczny niż wrodzone, zależą ponadto od świadomych ocen, które
stałe wzorce działania typowe dla owadów czy mają charakter społeczny i odwołują się do
innych bezkręgowców, a zarazem bardziej umysłowych modeli Ja i innych ludzi. Dlatego
efektywny - jeśli chodzi o czas oraz obciążenie nie mogą być doświadczane bez wyraźnego
•pamięci roboczej - niż świadome rozumowa- powodu. Zaliczają się do nich takie emocje,
nie. W naszej teorii wyróżniamy emocje pod- jak wyrzuty sumienia, oburzenie, duma, zaże-
stawowe, zorientowane na obiekt oraz złożo- nowanie i miłość romantyczna (w zachodnim
ne. rozumieniu). Na przykład człowiek może od-
Emocje podstawowe są wrodzone i wspól- czuwać wyrzuty sumienia - smutek z powodu
ne dla wszystkich ludzi, niezależnie od spo- określonego działania - ponieważ ocenia, że
łeczności. Należą do nich radość i smutek oraz postąpił wbrew kodeksowi moralnemu, będą-
złość i strach. Odpowiadają one wewnętrz- cemu częścią jego wyidealizowanego mental-
nym, niesymbolicznym sygnałom, które mogą nego modelu Ja. Emocja złożona łączy zatem
się rozprzestrzeniać w mózgu z jednego mo- niesemantyczny sygnał emocjonalny ze świa-
dułu przetwarzającego do drugiego. W wypad- domą oceną poznawczą. Romantyczna miłość,
ku rozprzestrzeniania się emocji moduły te są tak jak ją pojmuje współczesny człowiek Za-
ąuasi-autonomiczne i wykazują niektóre ce- chodu, stanowi emocję złożoną. J e j biologicz-
chy rozproszonych procesorów równoległych. nymi elementami są pożądanie seksualne i ra-
W normalnych warunkach emocja zależy od dość. Do komponentów poznawczych zaliczyć
oceny poznawczej, która powoduje wprowa- można altruizm, wyidealizowane modele uko-
dzenie niektórych modułów w specyficzny tryb chanej osoby oraz Ja, a także - w wypadku
emocjonalnego przetwarzania. Proces oceny rozdzielenia - tęsknotę za drugim człowie-
nie musi być świadomy. Jeśli sygnał emocjo- kiem. Poszczególne elementy, każdy z osobna,
nalny rzutuje na świadomość bez udziału tre- występują w różnych społecznościach, ale ich
ści poznawczych, to człowiek czuje się szczęśli- zintegrowanie w rozpoznawalny zespół stano-
•wy, smutny, zły lub przestraszony bez żadnego
wi dorobek kulturowy. To, co człowiek widzi,
wyraźnego powodu. Na ogół jednak procesy
kiedy się zakochuje, co sobie wówczas wyobra-
poznawcze są świadome i uwarunkowane kul-
ża - a także to, co się w nim odzywa, gdy czy-
turowo. Istnienie dwóch odrębnych kanałów
ta historię miłosną - jest kompleksem obej-
komunikacji w wypadku strachu - z których
mującym pożądanie seksualne, estetyczne za-
jeden jest emocjonalny i błyskawiczny, a drugi
uroczenie drugą osobą i altruizm, podkreślany
poznawczy i wolniejszy - zostało potwierdzo-
przez Fincka. Historia Floyda Johnsona i El-
ne w serii badań (LeDoux, 2000).
len Skinner nie miałaby sensu, gdyby tych
- Emocje zorientowane na obiekt są z defini-
dwoje spotkało się w pociągu, a potem po pro-
cji związane ze znanym obiektem i obejmują:
stu uprawiało seks. Znaczenie tego spotkania
582 PSYCHOLOGIA EMOCJI

dla Floyda i Ellen, doświadczane przez nich z przytoczonego przykładu, złość to część t ••
altruistyczne odruchy, dokonywane zmiany sekwencji, a nie sama sekwencja.
długoterminowych planów osobistych byłyby Uważamy, że zjawisko konstruowani,i nU)z_
w takim wypadku zupełnie niewytłumaczalne. na wyjaśniać w kategoriach trzech założeń sta-
Społeczne konstruowanie emocji polega za- nowiących podstawę naszej teorii komunika-
tem na przyswajaniu w trakcie interakcji spo- tywności. Po pierwsze, emocje są dla człowieka
łecznych ocen poznawczych oraz odpowiada- wskazówkami w życiu, toteż współdzia!(1ja
jących im emocji. z ludzką zdolnością do rozumowania i planol
Krótko mówiąc, emocje podstawowe opie- wania. Po drugie, istnieją różnice pomied/v
rają się na mechanizmach biologicznych; mogą emocjami podstawowymi, niezawierająanii
nie mieć obiektu, ale mogą też zawierać wywo- treści kulturowych, a emocjami złożonymi, któ-
dzące się z kultury treści semantyczne. Emocje re zawsze mają zależne od kultury obiekt\
zorientowane na obiekt również bazują na ta- i przyczyny. Po trzecie, emocje złożone stano-
kich mechanizmach, lecz muszą obejmować wią szczególnie dobry przykład konstiukcp
świadome poznanie obiektu. Emoq'e złożone społecznej, która zmienia się w zależności od
zawsze zawierają świadome oceny poznawcze. społeczeństwa. Przeanalizujemy teraz ka/de
Jak spróbujemy udowodnić, procesy poznawcze z tych trzech założeń. Przyjmiemy przy tym in-
znajdujące się u podłoża niektórych emocji ne podejście niż większość autorów artykułów
podstawowych (na przykład „wściekłości drogo- i książek na temat konstrukcji społecznej Na-
wej" Jacka Nicholsona) oraz wszystkich emocji szym zdaniem warunkiem wystąpienia kon-
zorientowanych na obiekt i złożonych mogą być strukcji społecznej jest istnienie konstrukcji po-
odmienne w poszczególnych społecznościach znawczej, toteż w swoim wywodzie uwzględni-
i u poszczególnych ludzi. Stanowią one odzwier- my również ten element.
ciedlenie norm i zwyczajów danego społeczeń-
stwa, a zwłaszcza modelu Ja nabytego w dzie-
ciństwie od rodziców lub opiekunów (Bowlby,
1988). EMOCJE I POZNANIE JAKO
Również inne teorie poznawcze zakładają WSKAZÓWKI W ŻYCIU
istnienie emocji podstawowych (zob. Ekman,
1992; Stein, Trabasso i Liwag, 1993; Power
i Dalgleish, 1997). Niektórzy krytycy odrzuca- Większość łudzi radzi sobie w zadowalający
ją taką koncepcję i dowodzą, że emocje skła- sposób z problemami życia codziennego,
dają się z elementów, które same w sobie nie a jednocześnie popełnia poważne błędy w te-
mogą być uznawane za emocje - takich jak re- stach na zdolność rozumowania. Owa rozbież-
akcje autonomiczne albo oceny poznawcze ność to podstawowy paradoks racjonalności.
(Ortony, Clore i Collins, 1988; Ortony i Tur- Jego analiza rzuca światło na wzajemne po-
ner, 1990), prototypy (Russell, 1991) lub ten- wiązania między emocjami a rozumem. Wyde-
dencje do podejmowania pewnych ogólnych dukowanie racjonalnych rozwiązań wszystkich
działań (Frijda, 1986). A złość można opisać - czy choćby wielu - problemów życiowych
w całkowicie zrozumiały sposób w następują- jest niemożliwe, na przykład z tego powodu,
cym zdaniu: „Nie wiedzieć czemu, Józef K. że proces dedukcyjny nie przebiega bezpro-
obudził się zły". Brak tu prototypowej se- blemowo. W miarę jak wzrasta liczba przesła-
kwencji, a stan psychiczny K. nie musi obej- nek, w każdym systemie rozumowania musi
mować żadnych komponentów somatycznych, w końcu dojść do wyczerpania się zasohow
cielesnych czy behawioralnych. Desygnat sło- czasowych i pamięciowych przed sformułowa-
wa „złość" jest uchwytny tylko dla tego, kto niem wniosku końcowego. Rozumowanie jest
doświadczał złości, i nie można go rozbić na zatem ograniczone, chyba że mózg obejd/ie
mniejsze elementy. Ludzie znają sekwencje
jakoś te ograniczenia obliczeniowe (Simon-•
prototypowe - zniewaga wywołuje złość u czło-
1982). Paradoks polega na tym, że idealna ra-
wieka, który reaguje agresją. Jak jednak wynika
cjonalność istnieje tylko w idealnym świecie.
POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 583

Psychologowie ewolucyjni sugerują, że roz- nie ocenić, co trzeba zrobić, żeby sobie pora-
wiązaniem tego paradoksu jest odrzucenie dzić w codziennym życiu. Emocje odwołują się
ogólnej kompetencji dedukcyjnej na rzecz wy- raczej do heurystyki niż do wyczerpującego ra-
loecjalizowanych modułów inferencyjnych. Ja- cjonalnego wnioskowania.
Ko przykład podawany jest moduł „detekcji Jeśli emocje są wskazówkami w życiu, to
oszustów", który miał wyewoluować dlatego, powinny wchodzić w interakcję z myśleniem.
e dawał wybiórczo przewagę naszym przod- Z jednej strony powinny wpływać na wyciągane
kom zajmującym się myślistwem i zbieractwem przez nas wnioski. Z drugiej natomiast - myśle-
('Cosmides, 1989). Hipoteza ta ma jednak dwie nie powinno wpływać na emocje. Omówimy te-
wady: po pierwsze, przemawiające za nią do- raz ów obustronny związek przyczynowy.
wody można równie dobrze wyjaśniać w inny
sposób, a po drugie, nie uwzględnia ona typo-
wej dla człowieka zdolności do abstrakcyjnego
WPŁYW EMOCJI NAMYŚLENIE
logicznego myślenia (Johnson-Laird, 1999).
Inną próbą poradzenia sobie z paradok- Oczywistym przykładem sytuacji, w której
sem jest teza, że umysł dysponuje dwoma od- emocje wpływają na myślenie, jest podejmowa-
rębnymi mechanizmami rozumowania: jeden nie decyzji. Ekonomiści już dawno sformułowa-
/ nich odpowiada za abstrakcyjne umiejętno- li normatywne wyjaśnienie oparte na „subiek-
ści dedukcyjne, które opierają się na proce- tywnie oczekiwanej użyteczności" (jest to ilo-
sach podporządkowanych regułom, a drugi - czyn użyteczności wyniku i subiektywnego
,:a nieformalne, domyślne rozumowanie sto- prawdopodobieństwa wystąpienia wyniku). Ist-
sowane na co dzień, które bazuje na proce- nieją rozmaite sposoby dokonywania aksjoma-
sach skojarzeniowych (zob. np. Sloman, 1996; tyzacji racjonalności, tak aby racjonalna decyzja
Evans i Over, 1996). Słabość tej hipotezy pole- maksymalizowała subiektywnie oczekiwaną
ga na tym, że zgromadzono zbyt mało dowo- użyteczność. Amos Tversky i Daniel Kahneman
dów na istnienie dwóch systemów rozumowa- wykazali, że ludzie regularnie łamią tę zasadę.
nia - brakuje opisów przypadków, wyjaśnienia Zastanów się na przykład, która z podanych
interakcji między systemami i w ogóle jakich- możliwości wydaje ci się bardziej atrakcyjna:
kolwiek danych poza istnieniem paradoksu,
który nasuwa ideę dwóch mechanizmów. 1. Pewność zyskania 900 dolarów lub dzie-
Proponowane przez nas rozwiązanie para- więćdziesięcioprocentowe prawdopodo-
doksu również opiera się na koncepcji dwóch bieństwo zyskania 1000 dolarów.
systemów, z tym że jeden z nich dotyczy rozu- 2. Zapewne - tak jak większość ludzi - zado-
mowania, a drugi - emocji. W badaniach labo- woliłeś się pewnym zyskiem, choć oczeki-
ratoryjnych ludzie wykazują odrobinę umie- wana wartość obu tych wyników jest taka
jętności racjonalnego myślenia (przegląd ba- sama. Teraz dokonaj wyboru pomiędzy ta-
dań w: Evans, Newstead i Byrne, 1993). kimi możliwościami:
Odrobina racjonalizmu jest potrzebna, by re- 3. Pewność straty 900 dolarów lub dziewięć-
alizować cele życia codziennego, i absolutnie dziesięcioprocentowe prawdopodobień-
konieczna, by rozumieć logikę formalną, ra- stwo straty 1000 dolarów.
chunek prawdopodobieństwa i teorię decyzji.
Jednakże jest to tylko odrobina, co wyjaśnia, I znów, możemy przewidywać, że tak jak
dlaczego ludzie popełniają błędy w rozumo- większość ludzi wolałeś prawdopodobień-
waniu - zwłaszcza w warunkach laboratoryj- stwo straty 1000 dolarów, choć i w tym wy-
nych, ale czasami też w życiu. Wyjaśnia to padku oczekiwane wartości obu wyników są
również, dlaczego testy rozumowania pozwa- identyczne. Kahneman i Tversky (1979) opi-
lają prognozować dobre wyniki w szkole i jak sują to zjawisko w swojej „teorii perspekty-
ludzkość zdołała wynaleźć logikę i inne rodza- wy", która opisuje ową asymetrię emocjonal-
je rachunku. Rozumowanie jest kosztowne,
nego wpływu zysków i strat. Ludzie oceniają
•ile emocje pozwalają błyskawicznie, intuicyj-
je względem danego punktu odniesienia (za-
584 PSYCHOLOGIA EMOCJI

zwyczaj jest nim status quo) i są skłonni po- emocji na myślenie - wskazują mianowicie z&s
dejmować ryzyko w dziedzinie strat, ale nie radosny stan umysłu może poprawiać v,\niL' '
w dziedzinie zysków. myślenia. Na przykład Isen, Daubman i NÓwi(- i
Czy ten aspekt podejmowania decyzji jest ki (1987) wykorzystali w swoim badaniu „/ud-^
uniwersalny, czy też zależy od uwarunkowań nie ze świeczką" Dunckera - każdy z ucz<_sini- *
kulturowych? Geertz (1972/1973) w swoim kla- ków otrzymał świeczkę i pudełko pinezek, a j e i
sycznym studium walki kogutów na Bali opisu- go zadaniem było przymocowanie świecy j0 '
je odmienną od zachodniej koncepcję hazardu. ściany. Rozwiązanie tego problemu jest możliwi
Protagoniści - właściciele kogutów oraz sprzy- we tylko wtedy, gdy badany uświadomi sohje
mierzeńcy właścicieli - stawiają wysokie sumy że należy opróżnić pudełko i przypiąć ie Jo
w zakładach o wynik walki między ptakami do- ściany, aby stało się podstawką dla świec/kj
branymi pod względem wojowniczości. Im bar- W grupie badanych, u których uprzednio iiulu- •
dziej wyrównane siły, tym wyższe stawki zakła- kowano radość za pomocą zabawnego "
dów - i większe emocje towarzyszące walce. wideoklipu, znacząco więcej uczestników roi!
Geertz określa ten hazard zapożyczonym od wiązało problem niż w grupach, które oghidal\ "ji
i i Benthama terminem „głęboka gra", który od- scenkę smutną bądź neutralną emocjonalnie, i
nosi się do zakładów o tak wysoką stawkę, że są albo też w ogóle nie oglądały żadnego filmu. '
one irracjonalne - ryzyko staje się nieopłacal- Czasami jednak emocje nadmiernie absoihują )
ne. „Ale dla Balijczyków - wyjaśnia Geertz ludzi i w ten sposób upośledzają ich myślenie! Ś
(1972/1973, s. 432) - pieniądze w tej grze są nie W badaniu nad złożonym rozumowaniem v
tyle użytecznym narzędziem, posiadanym lub (Oaksford, Morris, Grainger i Williams, 1W5) 1
oczekiwanym, co symbolem moralnego zna- również pokazywano uczestnikom urywki hi-
czenia, spostrzeganego lub narzucanego". In- mów, indukując u nich radość lub smutek. Za- !$j
nymi słowy, ludzie kładą na szali całe życie, by danie badanych polegało na określeniu, które Ą
wygrać coś, w co wierzą - honor, szacunek informacje są istotne przy testowaniu prawd/i- J
i status. Tylko dodatkowe zakłady dokonywa- wości warunkowej reguły (jest to tak zwane ,-i
ne przez osoby stojące z boku stanowią rzeczy- „zadanie wyboru" Wasona). Najlepiej wyp
wiste odzwierciedlenie prawdopodobnego wy- te grupy, którym pokazano film neutralny en
niku walki odpowiednio dobranych par. cjonalnie albo którym nie pokazywano żadnegoi
filmu. Wynik ten przemawia za teorią dep
Ogólnie rzecz biorąc, myślenie probabili- (Elłis i Ashbrook, 1988), która zakłada, że przy-1
styczne wykazuje znaczne różnice w zależności gnębienie prowadzi do ruminacji dotycząc
od kultury i epoki. Hacking (1975) zauważa, własnego stanu depresyjnego, uniemożliwiają
że gdyby w starożytnym państwie rzymskim skierowanie zasobów na zadanie, które nale
pojawił się człowiek znający rachunek praw- wykonać. Wynik badania jest również zgc
dopodobieństwa, wkrótce wygrałby w kości z koncepcją szkodliwego wpływu stresu
całą Galię. Wright i Phillips (1980) donoszą, funkcjonowanie poznawcze (Reason, 1988).
że Brytyjczycy dokonują bardziej precyzyjnych
rozróżnień i trafniej oceniają prawdopodo- Jednym z istotnych czynników jest stosowi
bieństwo niż Azjaci. Ci ostatni natomiast wy- ność emocji do wykonywanego zadania. Jeżeli
kazują większą skłonność do nadmiernej pew- człowiek jest radosny, bo przed chwilą rozba|
ności siebie i utrzymywania, że są w stu pro- wiła go scenka komediowa, to emocja ta nie
centach pewni przebiegu wydarzeń, choć ma związku z testowaniem prawdziwości czyj
w rzeczywistości się mylą. Wright i Phillips fałszywości warunkowej reguły - chyba że i
przypuszczają, że różnice te wynikają z od- guła ta dotyczy obejrzanego filmu. Emo
miennych praktyk wychowawczych stosowa- mogą jednak stanowić wskaźnik postępuj
nych na Wschodzie i na Zachodzie. Ryzyko ja- w drodze do celu: radość wiąże się z postępen
ko takie jest pojęciem kulturowym (Bontem- frustracja - z wymykaniem się celu, a meli
po, Bottom i Weber, 1997). cholijne ruminacje - z bezpowrotną jego sti
Badania potwierdzają też potoczne przeko- (Carver i Scheier, 1990; Martin i Tesscr, 19
nanie na temat pewnego specyficznego wpływu Jeśli emocje człowieka pasują do celu, to ic
POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 585

iypjyw jest przewidywalny (Oatley i Johnson- pamiętywania wydarzeń z przeszłości i do prób


Laird, 1987). Lęk prowadzi do czujności, gdy nadania im sensu. Natomiast osoby, które
o zasoby uwagi współzawodniczy pewna liczba przeczytana historia rozzłościła, były skłonne
bodźców, ale depresja nie wywołuje tego efek- wybiegać myślami ku przyszłym celom; złość
tu (Broadbent i Broadbent, 1988; Mathews, prowadzi bowiem, jak pisał Arystoteles, do
Ulackintosh i Fulcher, 1997). Z drugiej strony, planowania zemsty, bądź też do opracowywa-
depresja powoduje lepsze przypominanie sobie nia alternatywnych planów osiągnięcia celu.
smutnych wydarzeń lub słów, natomiast lęk nie Wyobraź sobie, że wybierasz się w podróż
wpływa na zdolność zapamiętywania przeraża- samolotem; jadąc samochodem na lotnisko, za-
jących wyrazów (Teasdale, 1988). trzymujesz się na kawę. Przybywasz na miejsce
Podobne wyniki uzyskano w badaniach pięć minut za późno i samolot odlatuje bez Cie-
ńad myśleniem. Kiedy uczestnicy szacowali ry- bie. Czujesz się rozczarowany. Doświadczane
zyko związane z przyszłymi negatywnymi wy- przez Ciebie emocje prawdopodobnie wywoła-
darzeniami, osoby odczuwające lęk oceniały ją myśl: „Gdybym tylko nie zatrzymał się na ka-
rvzyko jako większe w porównaniu z osobami, wę, nie spóźniłbym się na samolot". Takie
które lęku nie doświadczały (Johnson i Tver- „gdybanie" jest kontrfaktyczne i wyraża zwią-
sky, 1983). Kiedy zaś badani przejawiający zek przyczynowy (Miller i Johnson-Laird, 1976,
umiarkowaną depresję oceniali swoją kontro- par. 6.3.5). Przekazuje ono dwojaki stan rzeczy.
lę nad wynikiem gry, w której mogli stracić lub Po pierwsze, opisuje istotne fakty: „Zatrzyma-
zyskać niewielkie sumy pieniędzy, okazywali łem się na kawę. Spóźniłem się na samolot". Po
Się smutniejsi i mądrzejsi - to znaczy dokony- drugie, przedstawia alternatywę dla wydarzeń,
wali trafniejszych ocen - niż badani z grupy które rzeczywiście nastąpiły, a w tym kontrfak-
kontrolnej (Alloy i Abramson, 1979; 1988). tycznym świecie: „Nie zatrzymałem się na ka-
wę. Nie spóźniłem się na samolot". Jak wykaza-
Załóżmy, że masz 10 sekund, by odpowie-
ła Ruth Byrne i jej współpracownicy (1997),
dzieć na następujące pytanie:
kontrfaktyczne „gdybanie" ułatwia wyciąganie
„Jestem gorszy od mojego szefa.
pewnych wniosków, ponieważ zawiera jasne
Szef jest gorszy od moich współpracowników.
sformułowanie obu możliwości. Jednym z po-
Kto jest najgorszy?"
wodów, z jakich ludzie angażują się w kontrfak-
Jeśli jesteś w neutralnym nastroju albo od-
tyczne spekulacje, jest dążenie do uczenia się
czuwasz łęk, to - jak wykazali Power i Wykes
na własnych błędach i do korygowania planów,
(1996) - będziesz bardziej skłonny popełnić
które się nie sprawdziły. Dlatego też, kiedy coś
błąd przy rozwiązywaniu tego problemu niż
idzie nie po naszej myśli, często rozważamy
w trakcie wykonywania zadania kojarzącego
kontrfaktyczne możliwości (Landman, 1993).
się z radością. Jeżeli jednak doświadczasz de-
Możemy sobie wyobrażać pewne zmiany
presji, to jesteś przyzwyczajony do rozmyśla-
w świecie (Kahneman i Tversky, 1982; Kahne-
nia o negatywnych stanach rzeczy, toteż Twój
man, 1995), zwłaszcza w odniesieniu do wyda-
wynik nie zostanie zniekształcony. Reakcje
rzeń, które zależą od umyślnych działań, takich
emocjonalne wpływają także na jakość rozu-
jak zatrzymanie się na kawę (Girotto, Legrenzi
mowania. Oatley, Nundy i Larocąue (zob.
i Rizzo, 1991; Legrenzi, 1998). A zatem nega-
Oatley, 1996) prosili badanych o przeczytanie
tywny wynik może doprowadzić do dysforycz-
opowiadania Russella Banksa Sarah Cole:
nej emocji i myślenia kontrfaktycznego. Roese
A Type ofLove Story (Sarah Cole: Pewna hi-
i współpracownicy wykazali w nieopublikowa-
storia miłosna), którego bohater, bezlitosny
nym badaniu (zob. Roese, 1997), że ludzie, któ-
mężczyzna, w wyjątkowo okrutny sposób zry-
rzy byli w smutnym nastroju po obejrzeniu sce-
wa z kobietą. Lektura wywołała u niektórych
ny śmierci matki jelonka z filmu Bambi, szyb-
badanych smutek, a u innych złość. Ci, którzy
ciej niż badani z grupy kontrolnej uzupełniali
poczuli się zasmuceni, byli skłonni cofać się
kontrfaktyczne zdania na temat swoich wcze-
myślami do czynników poprzedzających wyda-
śniejszych dokonań w teście anagramów. Smu-
rzenia opisane w opowiadaniu; smutek jest bo-
tek wywołuje myślenie kontrfaktyczne.
wiem emocją straty, która prowokuje do roz-
586 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Ciało migdałowate, obszar znajdujący się


WPŁYW MYŚLENIA NA EMOCJE korą mózgową i mający z nią liczne połączenia
nerwowe, aktywuje bogaty wachlarz reakcji
Emocje wywołują określone wnioski, ale czy uwalnianie hormonów stresu, tłumienie bólu'!''
wnioski inicjują emocje? Zajonc (1980) twier- reakcje autonomiczne i rozmaite zachowania ?
dzi, że preferencje nie zależą od wyciąganych (Tranel, 1997). LeDoux zidentyfikował dwa i
wniosków, ale Lazarus (1982) uściśla, że nie szlaki, którymi informacje są przekazywane do ij
zależą one od świadomych wniosków. Istotnie, ciała migdałowatego. Szlak wolniejszy pro\\;l. j
takie oceny poznawcze są często błyskawiczne dzi od wzgórza czuciowego (etapu pośredni, i
i rudymentarne. Szczególną cechą dzieł lite- go dla informacji percepcyjnych) do ciała niiu- '
rackich i plastycznych jest ich zdolność do dałowatego przez korę mózgową. Natomiast Ś
wzbudzania autentycznych emocji. Człowiek szlak szybki wiedzie bezpośrednio od wzgmza
doświadcza prawdziwych uczuć w związku czuciowego do ciała migdałowatego. Poni
z wyimaginowanymi wydarzeniami, z których omija on korę, sygnał jest poddawany ty
fikcyjności zdaje sobie sprawę w tym samym prymitywnej analizie. Jest to szlak wyłąc/nn,
momencie, gdy się śmieje lub płacze. Jeszcze emocjonalny - człowiek odczuwa strach, me j
bardziej tajemnicze jest oddziaływanie muzy- wiedząc, dlaczego. Dopiero szlak korowy dj|i.
ki, która może budzić wzruszenie, nawet jeśli człowiekowi dostęp do pełnej reprezentac |i ti.- J
nie odwołuje się do niczego konkretnego. go, co spowodowało reakcję. J|
Osobliwy fakt występowania realnych emocji Świadome wnioskowanie również możi
w odniesieniu do nierealnych wydarzeń jest, woływać emocje. Jako „świadome" traktujmy
jak się zdaje, uniwersalny - mamy z nim do takie wnioski, z których zdajemy sobie sprav „
czynienia we wszystkich epokach i kulturach. choć i one zależą od wielu nieświadomych pro-
Jego najbardziej prawdopodobnym wyjaśnie- cesów. Do oczywistych przykładów z życiu co-
niem jest teza, że oceny poznawcze wywołują- dziennego należą sytuacje, w których lud/ie \
ce emocje zachodzą na tak pierwotnym pozio- wnioskują o istnieniu jakiegoś stanu rzi
mie, iż nie towarzyszy im jakakolwiek kontro- który z kolei wywołuje w nich emocje. Wyobraź 1
la zgodności z rzeczywistością. sobie, że zostawiłeś samochód zaparkowany na»||
Pierwotna natura ocen poznawczych zosta- ulicy, a kiedy wracasz, już go nie zastajesz. W -
ła potwierdzona w badaniach nad sygnałami ciągasz wniosek, że został ukradziony - ji -.
wywołującymi działania i postawy. Bargh wstrząśnięty i wściekły. Jak postaramy sie do- .
(1992) wykazał, że badani, którzy rozwiązywali wieść, na nasze emocje mogą wpływać również :•
anagramy zdań na temat starych ludzi, wycho- wyniki procesów decyzyjnych. |a
dzili z gabinetu eksperymentatora wolniejszym
krokiem niż osoby, które rozszyfrowywały zda-
nia na inne tematy. Emocje i stereotypowe po-
stawy są zatem wzbudzane automatycznie, bez ZWIĄZEK MIĘDZY
udziału świadomości. Zdaniem Bargha naj-
istotniejsze jest nie to, że jesteśmy nieświadomi
EMOCJAMI PODSTAWOWYMI |
samego bodźca, ale to, że jesteśmy nieświado-
mi tego, jak go interpretujemy. Nie kwestionu-
I ZŁOŻONYMI
jemy swojej ukrytej stronniczości, ponieważ nie >1
zdajemy sobie sprawy, że jest to stronniczość. Zakładamy (Oatley i Johnson-Laird, 1987). zc \
LeDoux przedstawia dowody na pierwot- istnieje zasadniczy związek między emocjami.^
ność ocen w wypadku emocji podstawowych podstawowymi i złożonymi. Zaproponowany ,/j
(2000; zob. też: LeDoux i Phelps, rozdział 10 przez nas model opisuje, w jaki sposób na ba-.
niniejszego tomu). Badacz ten prześledził zie emocji podstawowych są budowane enioeii:
ścieżki neuronalne strachu, poczynając od złożone, konstruowane indywidualnie i kultu-ś,
percepcyjnych danych wejściowych, a kończąc rowo. Twierdzimy, że emocje nazywane przez;
na reakcjach somatycznych i behawioralnych. nas „złożonymi" zawsze obejmują co najmnici
POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 587

jedną emocję podstawową, połączoną z oceną ale też nie są w stanie planować, obierać kie-
j a w sytuacji społecznej. Dlatego każda złożo- runku działania ani radzić sobie z codzienny-
na emocja zależy od indywidualnej i kulturo- mi problemami. Klasycznym przykładem ta-
wej konstrukcji Ja. Na przykład w kulturze za- kich zaburzeń jest przypadek Phineasa Ga-
chodniej zażenowanie jest budowane na stra- ge'a. Ubijając żelaznym prętem ładunek
chu połączonym z oceną Ja jako przedmiotu wybuchowy, Gage niechcący wzniecił iskrę,
niepożądanej uwagi innych ludzi. Lewis a wówczas porwany siłą wybuchu pręt przebił
(1992) dowiódł, że zażenowanie i wstyd wystę- mu płaty przedczołowe. Mężczyzna przeżył,
pują dopiero na tym etapie rozwoju dziecka, ale po wypadku nie był już zdolny do normal-
na którym pojawia się poznawcze poczucie Ja. nego życia.
Wyrazistym przykładem uzależnienia zło- Damasio opisuje podobny, współczesny
żonej emocji od zwyczajów kulturowych jest przypadek. Elliot odnosił sukcesy zawodowe
przypadek zazdrości opisany przez Hupkę i był dobrym mężem i ojcem, dopóki nie roz-
(1991). Na Zachodzie zazdrość to emocja winął się u niego guz mózgu. Guz został usu-
oparta na strachu i złości, które pojawiają się, nięty, ale podczas operacji chirurdzy musieli
gdy jakiś intruz narusza wyłączność naszego również usunąć część tkanki z obszarów nado-
związku seksualnego. Sprawa wygląda zupeł- czodołowych w płatach przedczołowych. Po
nie inaczej u indyjskiego ludu Toda. W kultu- operacji osobowość Elliota zadziwiająco się
rze tej wyłączność seksualna nie jest tak istot- zmieniła. Mężczyzna zachował swoje duże
na dla Ja. Niezobowiązujące uprawianie seksu zdolności intelektualne, ale nie był w stanie
jest na porządku dziennym i mężczyzna nie skutecznie planować z choćby kilkugodzinnym
czuje zazdrości, jeśli jego żona angażuje się wyprzedzeniem. Tracił kolejne posady; kilka-
w takie zachowania w obrębie własnej grupy krotnie żenił się i rozwodził; skończył jako
społecznej. Męskie poczucie Ja jest natomiast bankrut. Krótko mówiąc, jak to ujął Damasio
lokowane w pierworodnym synu, toteż męż- (1994, s. 38), „nie był już w stanie skutecznie
czyzna doświadcza objawów zazdrości, jeżeli funkcjonować jako istota społeczna". Pod wie-
jego młodszy syn ożeni się przed najstarszym. loma względami Elliot wydawał się normalny;
Podobnie jak zażenowanie i wstyd, złożona uzyskiwał nawet dobre wyniki w testach pa-
emocja zazdrości opiera się na procesach bio- mięci, które z reguły odzwierciedlają uszko-
logicznych, ale jej forma oraz okoliczności, dzenia płatów przedczołowych. Podobnie jak
które ją wywołują, zależą od konstrukcji spe- inni pacjenci z takimi uszkodzeniami, Elliot
cyficznych dla danej kultury. przejawiał emocje podstawowe, toteż na
pierwszy rzut oka mogło się wydawać, że jego
Niedawne badanie nad osobami z uszko-
życie emocjonalne jest normalne. Mężczyzna
dzeniami mózgu dostarczyło neurologicznych
okazywał na przykład strach, gdy ktoś znienac-
dowodów na odrębność emocji podstawowych
ka krzyknął za jego plecami. Podsumowując
od emocji złożonych. Damasio (1994) twier-
związek między emocjami podstawowymi
dzi, że za emocje podstawowe (które nazywa
(pierwotnymi) a złożonymi (wtórnymi), Da-
„pierwotnymi") odpowiedzialne jest ciało
masio pisze: „Przechowywane w płatach
migdałowate, ponieważ zniszczenie tego rejo-
przedczołowych, nabyte reprezentacje dyspo-
nu mózgu upośledza odczuwanie podstawo-
zycyjne, niezbędne do doświadczania emocji
wych emocji u ludzi, małp i szczurów. Dowo-
wtórnych, stanowią grupę odrębną od wrodzo-
dzi on ponadto, że zniszczenie obszarów nad-
nych reprezentacji dyspozycyjnych, koniecz-
oczodołowych w płatach przedczołowych kory
nych do doświadczania emocji pierwotnych.
mózgowej powoduje niezdolność do odczuwa-
Jednakże [...] ta pierwsza grupa potrzebuje
nia emocji złożonych (nazywanych przezeń
drugiej, by móc się wyrazić" (1994, s. 137).
„wtórnymi"), a co za tym idzie - upośledzenie
zdolności do podejmowania praktycznych de- Brak emocji złożonych upośledza zdolność
cyzji w codziennym życiu. Pacjenci z uszko- do radzenia sobie z codziennymi problemami.
dzeniami w tym obszarze mózgu nie tylko tra- Według Damasio emocje zależą od „marke-
cą zdolność doświadczania złożonych emocji, rów somatycznych" dobrego wyniku (które za-
588 PSYCHOLOGIA EMOCJI

chęcają do kontynuowania działania) albo złe- standardową reakcję skórną, przewidując


go wyniku (które ostrzegają o zbliżającym się wynik, ale osoby z uszkodzeniami pj a t
niebezpieczeństwie). Wskaźniki te - reakcje przedczołowych - nie.
„z głębi trzewi" - umożliwiają człowiekowi na- Na podstawie tego badania można '
tychmiastową reakcję, bez konieczności prze- gnąć wniosek, że u podstaw decyzji podein
prowadzania racjonalnej analizy. Damasio pi- wanych przez zdrowych ludzi leżą emocje :
sze: „Analiza kosztów/zysków oraz właściwe też wiarygodna teoria procesu podejmowa
umiejętności dedukcyjne również są wykorzy- decyzji powinna je uwzględniać. Teoretycy (
stywane, ale dopiero po tym, jak automatycz- cyzji istotnie skłaniają się do tej tezy (Fr
na reakcja drastycznie zredukuje liczbę możli- 1988; Mellers, Schwartz i Cooke, 1998Y
wości" (1994, s. 173). W przeciwieństwie do Konsekwencje decyzji pociągają za sobą skutl
osób zdrowych pacjenci z uszkodzeniami pła- emocjonalne, które nie zależą od oczekiwa
tów przedczołowych nie przejawiają standar- użyteczności. Człowiek bardziej się cie
dowej galwanicznej reakcji skórnej (galvanic z nieoczekiwanej wygranej niż z oczekiwanej!
skin response - G S R ) podczas oglądania zdjęć podobnie jest bardziej rozczarowany nie
szokujących scen czy innych materiałów poru- dziewaną stratą niż spodziewaną (Mellers i j
szających emocjonalnie. Najbardziej uderzają- 1998). Coraz więcej dowodów wskazuje nasi
cy jest fakt, że nie potrafią sobie radzić z zada- że kiedy ludzie dokonują wyboru, przewidują !
niami podejmowania decyzji, imitującymi nie- swoje reakcje emocjonalne na wynik i wyk
które aspekty codziennego życia. rzystują te przewidywania przy podejmowa
W jednym z badań (Bechara, Damasio, decyzji (np. Bar-Hillel i Neter, 1996; Melle
Damasio i Anderson, 1994) każdy z uczestni- i in., 1998). Na przykład, czy zaszczepiłbyś s
ków na początku gry losowej otrzymał dwa ty- je dziecko przeciwko kokluszowi, mimo że is'
siące umownych „dolarów". Gra polegała na nieje minimalne ryzyko śmiertelnych
odsłanianiu kart wybieranych z czterech talii: kłań? Wielu ludzi nie wyraża zgody na
A, B, C i D. Karty z talii A i B zazwyczaj przy- szczepienie, przewidując swoją rozpacz w1
nosiły wygraną w wysokości 100 dolarów, a od padku spowodowania śmierci dziecka - cho
czasu do czasu wysoką stratę, nawet do 1250 aż ryzyko, że dziecko umrze z powodu kok
dolarów. Karty z talii C i D zazwyczaj przyno- szu, jest większe (Baron, 1994). Jak dowo
siły wygraną w wysokości 50 dolarów, a od cza- śmy, kiedy się zastanawiasz nad skut
su do czasu niewielką stratę, poniżej 100 dola- dokonanego już wyboru, jesteś skłonny do i
rów. Większość zdrowych uczestników szybko ślenia kontrfaktycznego - porównujesz to, i
się nauczyła odkrywać tylko karty z talii C i D. się stało, z tym, co mogło się stać, a dzięki 1
Natomiast pacjenci z uszkodzeniami płatów mu możesz poprawić złe wyniki lub zwięk
przedczołowych (między innymi Elliot) nie małe zyski (Bolles i Messick, 1995). Zalć
przestawiali się na odkrywanie kart z tych że podjąłeś decyzję, której później żałujesz,
dwóch talii, a w rezultacie zostawali „bankru- budzi większy żal - decyzja o działaniu czy <
tami" w grze (podobnie jak w życiu). W ekspe- cyzja o zaniechaniu działania? Wyniki bad
rymencie dokonano też interesującej manipu- są niejednoznaczne (por. Gilovich i Medve
lacji - kiedy zmieniono zasady gry i graczy 1995; Kahneman, 1995).
z reguły czekała niewielka strata, a od czasu
do czasu wysoka wygrana (w wypadku talii
A i B), pacjenci z uszkodzeniami płatów
przedczołowych uzyskiwali wyniki identyczne SPOŁECZNA
z wynikami grupy kontrolnej. A zatem pacjen-
ci byli uwrażliwieni na straty, ale tylko na krót- KONSTRUKCJA EMOCJI
ką metę. Hipoteza ta została potwierdzona
w powtórnym badaniu, w którym dodatkowo
„Kultura" to, mówiąc najogólniej, system ^
wprowadzono pomiary galwanicznej reakcji
jęć, za których pomocą ludzie się komunikują
skórnej graczy. Zdrowi uczestnicy przejawiali
i rozwijają wiedzę o postawach w o b e c życia
POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 589

1973, s. 89). Jest on przekazywany wywołać depresyjny nastrój. Zakłada się, że


»» pokolenia na pokolenie i między poszczegól- osoba cierpiąca na depresję popełnia błędy
nymi członkami społeczności. Kultura wpływa w rozumowaniu - dokonuje przesadnych ge-
na socjalizację emocji na trzy sposoby, które neralizacji, przeskakuje niektóre etapy rozu-
wymieniamy, rozpoczynając od najmniej istot- mowania i dochodzi do wniosku, że j e j de-
nego. P° pierwsze, kultura determinuje, jakie presyjny nastrój jest konsekwencją złych
emocje można wyrażać i jakie zachowania są uczynków (zob. Beck, Rush, Shaw i Emery,
dopuszczalne w ramach tej ekspresji. Po dru- 1979). Efekty tej terapii dorównują efektom
gie, kultura wywiera wpływ na to, które sytu- leków przeciwdepresyjnych, a czasami je
acje wywołują poszczególne emocje. Po trze- przewyższają (Robinson, Berman i Neimeyer,
cie, kultura reguluje istnienie i doświadczanie 1990).
eihocji złożonych. Przejdziemy teraz do szcze- Emocjonalnych zachowań można również
gółowego omówienia tych trzech zagadnień. nauczyć. Hochschild (1983) badała ten proces
podczas szkolenia dla stewardes, zorganizo-
wanego przez Delta Air Lines. Uczestniczki
SPOŁECZNE OGRANICZENIA I ZALECENIA kursu uczyły się odgrywać swego rodzaju
przedstawienie emocjonalne, zupełnie jak
Najbardziej powierzchowny aspekt wpływu w teatrze (por. Sartre'owska krytyka kelnerów
kultury dotyczy kwestii, jakie emocje należy [2001], w złej wierze odgrywających swoje ro-
wyrażać w danej sytuacji i jakie sposoby ich le). Instruowano je, żeby wyobrażały sobie
wyrażania są akceptowane. Tego typu zalece- emocje związane z serdecznym powitaniem,
nia są wpajane w procesie socjalizacji niemow- wykorzystując przy tym osobiste wspomnienia,
ląt i dzieci, a także poprzez trening, którego zgodnie z zaleceniami Stanisławskiego (Hoch-
bezpośrednim celem jest kształtowanie emocji schild, 1983, s. 105). Manewr ten miał na celu
(Oatley i Jenkins, 2003). Zasady postępowa- wywołanie w pasażerach pewnych subtelnych
n i a mogą być odzwierciedleniem potocznych reakcji emocjonalnych.
teorii emocji i zdrowia psychicznego, jak rów- Praca, która wymaga od człowieka wzbu-
nież systemu etycznego i religijnego. I tak, dzania u siebie emocji po to, by wywołać je
wiele filozofii i religii zaleca wystrzeganie się u innych, nie jest niczym wyjątkowym. Hoch-
wszelkich emocji - na przykład buddyści, sto- schild omawia stanowiska pracy na styku fir-
icy czy Gurdżijew i jego wyznawcy wyrażali się ma—klient, wskazując, że na przykład ściąganie
o nich bardzo niepochlebnie. Niektóre zalece- długów stanowi swego rodzaju przeciwieństwo
nia dotyczą tylko wybranych emocji. Wszyst- zadań stewardesy. „Siej niepokój" - brzmiało
kie takie ograniczenia zawierają przesłankę, hasło szefa pewnej firmy zajmującej się ściąga-
że emocje można modyfikować za pomocą niem długów (Hochschild, 1983, s. 146). Ellis
piaktyk społecznych - że są one konstrukcja- (1991) opisuje kobietę, która pracowała jako
mi, które zależą od przekonań i które można tancerka erotyczna w nocnym lokalu - od niej
kontrolować za pomocą właściwych interpre- również wymagano odgrywania emocji. W ro-
tacji i prawidłowego myślenia. ku 1970 ponad jedna trzecia wszystkich posad
Przekonującym argumentem przemawia- w Stanach Zjednoczonych wymagała znacznej
jącym za tym punktem widzenia jest fakt, że pracy emocjonalnej; na stanowiskach tych
wiele form psychoterapii przynosi pozytywne pracowało dwa razy więcej kobiet niż męż-
. efekty. Statystycznie rzecz biorąc, zarówno czyzn (Hochschild, 1983).
,'terapie behawioralne, j a k i zorientowane Kreowanie emocji w pracy służy celom
psychoanalitycznie skutecznie obniżają po- społecznym - sprzedaniu większej liczby bile-
ziom lęku (Smith, Glass, Miller, 1980). Przy tów lotniczych, skuszeniu klienta, zapewnie-
depresji, która w XX wieku stała się plagą niu przyjemnego wsparcia szefowi (z reguły
kultury zachodniej, stosuje się terapię poz- mężczyźnie). Konstrukcje takie wymagają tyl-
nawczą, opartą na stoickiej zasadzie „właści- ko behawioralnego podobieństwa do auten-
wego" myślenia o wydarzeniach mogących tycznych emocji. Osobiste odczucia jednostki
590 PSYCHOLOGIA EMOCJI

mogą wcale nie być społecznie konstruowane, a nawet wrogość, mimo że nie tracą panowi
lecz jedynie wywołane przez sytuację i związa- nia nad sobą. Jak się wydaje, złość występuj--'
ne z nią zagrożenia, sprzeczności czy monoto- u członków tej społeczności jako emocja p0civ
nię. Człowiek odgrywa rolę. Różni się ona od stawowa, lecz prawdopodobnie nie stanowf
rzeczywistych ról społecznych, które musi przyj- podłoża żadnej - czy prawie żadnej - emo.
mować każdy z nas. Goffman (1961) dowodzi, złożonej. Utkowie nie wpadają we wściekło
że nasza indywidualność i nasze emocje wywo- podczas kłótni.
dzą się z pełnego zaangażowania w owe role Często przytaczane wyjaśnienie odwc
społeczne - nie te przyjmowane w pracy czy się do tego, co Ekman (1972) nazywa „reg
w grze, ale role przyjaciół, rodziców, kochan- mi okazywania", które pozwalają na ekspresję
ków. Niektórzy próbują rozwijać Ja w oderwa- emocji łub jej zabraniają, kiedy aktywowany
niu od tych ról, ale rezultatem takich wysiłków zostaje ukryty program afektywny. Zgo H " ;J "
nie jest zachowanie indywidualności, lecz wyco- z taką koncepcją Utkowie doświadczają złoścr
fanie i alienacja, poczucie pustki i bezsensu. ale uwarunkowane społecznie reguły okazy-
Bardziej subtelną formę socjalizacji opisu- wania zakazują im wyrażania tej emocji. Jak
je Briggs (1970) w swojej relacji z siedemnastu jednak wskazuje Fridlund (1994), empiryczne
miesięcy spędzonych wśród Utków (Utkuhi- podstawy teorii reguł okazywania ograniczają
khalingmiut) - plemienia Inuitów. Ludzie ci się do jednego badania, którego wyniki nigdy"
radzą sobie z trudami arktycznego życia ze nie zostały opublikowane w całości i którć'
spokojną akceptacją i poczuciem humoru. Do- równie dobrze można interpretować na innfc:
rośli nie wyrażają złości ani się nią nie posłu- sposoby.
gują, wychowując dzieci. Według Solomona Bardziej przekonujące wydaje się nam wy-!
(1984, s. 244) świadectwo Briggs dowodzi, że jaśnienie zgodne z naszą teorią (Oatley i Ji
Utkowie, „zgodnie z tytułem jej pracy, Never in son-Laird, 1996), którą przedstawiliśmy
Anger (Zycie bez złości), nie wpadają w gniew. omawianiu zażenowania jako emocji ob
Nie tylko nie wyrażają złości - oni jej nie «czu- jącej strach oraz ocenę Ja. Wrodzone, podstąp
ją» i [...] o niej nie rozmawiają. Nie złoszczą się wowe emocje mają nieokreślony charakter;1
w okolicznościach, które z całą pewnością do- a co więcej, kiedy występują w życiu społecz';"*
prowadziłyby nas do furii, ani w jakichkolwiek nym (w odróżnieniu od, na przykład, re
innych". Rzadkie występowanie czy brak złości Darwina na atak węża), zależą od społecznej-'
u dorosłych Utków można wyjaśniać tym, że oceny wydarzeń oraz od indywidualnych nawyf
(1) nie interpretują oni trudności fizycznych ków myślowych (wspomnijmy „wściekłość dro.v
jako frustracji i (2) nie spostrzegają siebie jako gową" Jacka Nicholsona). Naszym zdanienf"
niezależnych i odrębnych od innych członków emocja taka, jak złość, pojawia się wtedy, gdy
społeczności, toteż nie mogą mieć poczucia, że człowiek dokonuje oceny wydarzenia zwią
inni ich zawiedli albo pokrzyżowali im plany. nego z ważnym celem lub z jego poczuciem J
Jeśli uznamy złość za emocję podstawową, Jeśli cele społeczne albo interpretacje pe
to nasuwa się jeszcze inna interpretacja zacho- klasy wydarzeń są odmienne w dwóch
wania społeczności Utków. Stearns i Stearns rach, to emocje, które są oczekiwane w j
(1985, s. 814) wskazują, że „Briggs opisuje społeczności, w drugiej nie występują, bądź
Eskimosów Utka, którzy potępiają złość i sta- nie przejawiają się w takiej samej formie.
rają się ją tłumić w procesie socjalizacji. [...] W wielu kulturach złość podlega kontroli!'
Ale jej badanie nie dowodzi, że Utkowie nie Jak pisze Levy (1984), na Tahiti istnieją kulti
znają uczucia złości. Członkowie tej społecz- rowe sposoby na radzenie sobie z tą emocją
ności z reguły się obrażają, kiedy kwestionuje choć występuje ona rzadko. Lud Uongot z F
się ich działania (złość skierowana do we- lipin stosuje nietypowe rozwiązanie - spłać
wnątrz?) i [...] na co dzień biją i źle traktują nie złości, która zostaje w ten sposób zlikwid
swoje psy". Nawet Solomon (1984) przytacza wana; Ilongotowie zapominają o niej, ponu
słowa samej Briggs, że Utkowie „rozgrzewają waż boją się, że mogłaby doprowadzić
się" - to znaczy widać u nich rozdrażnienie, przemocy (Rosaldo, 1984). Na Zachodzie,
f

POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 591

dług Averilla (1982), złość stanowi przejścio- wań dotyczących zachowań każdej z osób wo-
wą rolę społeczną, przyjmowaną w celu skory- bec partnera.
gowania relacji z innymi. Averill dowodzi, że
Wzorzec ten jest wbudowany w prawo, w któ- KULTURA A OCENY POZNAWCZE
rym nastąpiła operacjonalizacja pewnych re-
guł dotyczących złości. W skrajnych wypad- Głębszym aspektem wpływu kultury jest od-
kach rozzłoszczony człowiek może zabić, lecz działywanie na oceny poznawcze prowadzące
prawo brytyjskie i amerykańskie - podobnie do powstawania poszczególnych emocji. Kie-
jak prawo greckie i rzymskie - uznaje pewne dy człowiek zostanie odpowiednio ukształto-
rodzaje zabójstwa za bardziej naganne od in- wany w procesie socjalizacji, trudno mu po-
nych. Kluczowym czynnikiem jest stan umysłu tem kontrolować swoje reakcje. Na przykład
sprawcy. Jeśli zabójstwo zostało zaplanowane dla nas raczkujące dziecko wygląda rozkosz-
albo doszło do niego w trakcie popełniania in- nie. Natomiast w Balijczykach takie „zwierzę-
nego przestępstwa, to jest traktowane jako c e " zachowanie budzi wstręt (Geertz,
morderstwo. Natomiast nieplanowane zabicie 1972/1973). Również jedzenie jest na Bali
kogoś uznaje się za nieumyślne spowodowanie uznawane za czynność obrzydliwą, którą - tak
śmierci. Kategoria ta obejmuje zabójstwa do- jak w jednej z sugestywnych filmowych fanta-
konane pod wpływem złości. Jednakże taki zji Luisa Bunuela - należy wykonywać na
fezyn kwalifikuje się jako nieumyślne spowodo- osobności. Wstręt i awersja do jedzenia sta-
wanie śmierci tylko wtedy, gdy emocja odpo- nowią znakomite przykłady reakcji emocjo-
wiada pewnym regułom społecznym - prowo- nalnych zdeterminowanych kulturowo.
kacja musi być dostatecznie silna, by wywołać
Wstręt opiera się na wrodzonej reakcji unika-
żłóść u przeciętnego człowieka; zabójstwo
nia jedzenia (oczywiste ewolucyjne zabezpie-
Winno być efektem tej złości i zostać popełnio-
czenie przed potencjalną trucizną), ale proce-
ne „w afekcie", a nie „z zimną krwią"; i musi
sy poznawcze, które dziś wywołują tę emocję,
nastąpić bezpośrednio po prowokacji, zanim
w dużej mierze zależą od kultury. Rozin
sprawca zdąży ochłonąć.
(1996) wykazał, że wstręt podlega klasycznym
Analizując dzienniki opisujące mniej dra- regułom „myślenia magicznego", czyli prawa
matyczne przypadki złości, Averill stwierdził, zaraźliwości (złe rzeczy są przenoszone przez
że większość epizodów dotyczyła osób, które kontakt) oraz prawa podobieństwa (podobne
złoszczący się człowiek znał i lubił, a najpo- rzeczy przynoszą podobne konsekwencje).
wszechniejszym motywem (występującym Zupełnie nowe, nieużywane pojemniki na
w 63% sytuacji) była chęć zaznaczenia swoje- mocz są z góry uważane za „nieczyste" - lu-
go autorytetu czy swojej niezależności bądź dzie nie chcą z nich pić. Masa z masła orze-
poprawa autowizerunku. Mimo że większość chowego i sera, uformowana na kształt psich
ludzi uznaje złość za subiektywnie nieprzyjem- odchodów, jest ochoczo zjadana przez
ne uczucie, to 6 2 % osób doświadczających kilkuletnie dzieci, ku przerażeniu ich rodzi-
złości i 7 0 % adresatów tej emocji oceniło, że ców. Ludzkie mięso budzi w człowieku wybit-
w ostatecznym rozrachunku była ona korzyst- ną odrazę. Darwin (1872/1965) opisuje sytu-
na. W kulturze zachodniej złość może więc ację, kiedy przebywając na Ziemi Ognistej,
służyć do celów społecznych. Emocja ta jest spożywał mięso konserwowe na oczach zafa-
potencjalnie destrukcyjna, lecz może też peł- scynowanych tubylców. Jeden z nich dotknął
nić funkcje regulacyjne w związkach długoter- mięsa palcem i był wyraźnie zdegustowany je-
minowych. Jeśli jeden z partnerów nie wywią- go wilgotną miękkością. Równie zdegustowa-
zuje się z obowiązków albo nie spełnia oczeki- ny był Darwin, lecz z innego powodu - ktoś do-
jwań, to drugi wpada w złość. Jego emocja
tknął jego jedzenia. To, co bywa jadane w jed-
prowokuje pierwszego partnera i dochodzi do
nej społeczności, mierzi w innej. Buddyści nie
kłótni. Taki epizod często prowadzi do zmiany
jedzą mięsa; Hindusi nie tykają wołowiny; Ży-
relacji, do lepszego porozumienia między
dzi i muzułmanie wykluczają z jadłospisu wie-
; partnerami i bardziej realistycznych oczeki-
przowinę - i tak ad vomitońum.
592 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Kultura kształtuje nie tylko procesy po- jaśnia, że w niektórych społeczeństwach < >k a
znawcze indukujące emocje, ale również ślone rodzaje emocji są szczegółowo oni •«,•!
umowne gesty sygnalizujące postawy emocjo- ne, co umożliwia dokonywanie subte'n
nalne oraz język służący do opisywania i wyra- rozróżnień. Emocje takie stanowią ośrod!
żania emocji. W Stanach Zjednoczonych po- wokół których koncentrują się ważne tradv<
pularnym obraźliwym gestem jest wysunięcie kulturowe. Posługując się terminem Levy'ę
środkowego palca, z dłonią zwróconą grzbie- (1984), Heelas określa je jako „nadinterpręt
tem do obrażanej osoby. Gest ten rozpoznają wane poznawczo" (hypercognized). Na Zach
także inne narody, ale w Anglii analogicznym dzie przykładami takich emocji są miłość i ri
znakiem jest ułożenie palców wskazującego czucie winy. Inne społeczeństwa nadinterm
i środkowego w literę „V" i wymachiwanie ni- tują poznawczo inne emocje - na przykj
mi, z dłonią zwróconą grzbietem do obrażanej u Chewongów są to strach i nieśmiałość, a j
osoby. Churchill, pokazując znak wiktorii, wy- śród Tasadayów łagodność (Nance, 197'
chodził ze skóry, żeby jego dłoń była zawsze I odwrotnie - niektóre emocje nie są prze
zwrócona wnętrzem w stronę widzów, tak aby miotem dyskursu i stają się „niedointerpre(
nie dać najmniejszych podstaw do błędnej in- wane poznawczo" (hypocognized). Na p^
terpretacji. Na widok znaku „V" londyóczyk kład depresja jest powszechnie omawiana
prawdopodobnie wpadnie w złość, natomiast Zachodzie, ale w doświadczeniach czy sio'
po mieszkaócu San Francisco można się spo- nictwie innych kultur reprezentacje tej en*
dziewać raczej zdumienia. Bardziej dostojny- są ubogie (Marsella, 1980).
mi odpowiednikami tych trywialnych rozbież-
ności są różnice międzykulturowe w zakresie
ekspresji werbalnej, plastycznej i muzycznej. m
KULTURA A EMOCJE ZŁOZONE
Heelas (1986) opisuje różnorodność słow-
nictwa emocjonalnego w przeglądzie, który Jak dowodziliśmy, emocje złożone zależą Q
nazywa „podróżą po kulturach śladami świadomych ocen. Są one regulowane pu<
Cooka". W języku Chewongów, małej grupy normy społeczne, toteż ich doświadczanie i
malezyjskich tubylców, można się doszukać leży od konstrukcji społecznych. Emocje z
zaledwie ośmiu określeń emocji. Howell żone zależą ponadto od emocji podstawowye
(1981) pisze, że Chewongowie „rzadko posłu- i zorientowanych na obiekt, na których
gują się jakimikolwiek gestami; kiedy przema- opierają. Przykładu determinującej roli kul
wiają, na ich twarzach z trudem można wyśle- ry dostarczają losy ludu Ik, zamieszkujące
dzić jakąś zmianę" (s. 134-135). Natomiast na góry Afryki. Ludziom tym odebrano prawoą
Zachodzie brak ekspresji emocjonalnej pod- polowania, ich tradycyjnego sposobu życ
czas mówienia jest społecznie niepożądany. Turnbull (1972) opisuje wegetację Ików,
W języku angielskim zidentyfikowaliśmy nie- skraju śmierci głodowej, grzebanie w śm
mal 600 słów oznaczających emocje (Johnson- ciach w poszukiwaniu jedzenia i walkę o och
-Laird i Oatley, 1989). Nasuwa się tu analogia py. W ciągu trzech pokoleń nastąpiła u nj
z terminologią dotyczącą kolorów, która rów- stopniowa dehumanizacja, rozpad więzi sf
nież wykazuje różnice kulturowe (Berlin łecznych i rodzinnych, wypartych przez san:
i Kay, 1969), choć każdy zdrowy przedstawi- lubną rywalizację, a także niemal całkowity;
ciel dowolnej kultury jest w stanie widzieć nik życia emocjonalnego, z którego pozostą
i rozróżniać podstawowe kolory. Można się tylko Schadenfreude na widok cudzych blędc
domyślać, że każdy człowiek jest także zdolny Opis ten wskazuje, że u Ików zachowały,',
doświadczać emocji podstawowych i zoriento- emocje podstawowe. W ich życiu trudno j<
wanych na obiekt. Podobnie jak terminologia nak natrafić na ślad emocji złożonych, takj
odnosząca się do kolorów odzwierciedla rela- jak miłość, wyrzuty sumienia czy smutek, j
tywne znaczenie rozróżniania barw, tak słow- Niektóre emocje złożone są specyficż
nictwo emocjonalne może być odbiciem rela- dla kultury. Mieszkańcy Tahiti doświadczy
tywnego znaczenia emocji. Heelas (1986) wy- emocji „niesamowitości", wyczuwając obj
POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 593

, ość ducha; jak pisze Levy (1984), emocja ta upomniała ją: „Nie uśmiechaj się do niej, bo
t Uznawana i interpretowana inaczej niż pomyśli, że nie jesteś song [słusznie oburzo-
^ t r a c h , jawajczycy doświadczają sungkan - po- na]" (s. 167). Popisywanie się i doświadczanie
•czucia pełnej szacunku uprzejmości i powścią- ker (radości/podekscytowania) oznacza nad-
C1iwości wobec przełożonych lub obcych mierne zadowolenie z siebie i niezważanie na
/feertz, 1959). W Japonii występuje amae - dobro innych ludzi. Takie zachowanie wyma-
• yćzucie pasywnej miłości, bezsilności i stopie- ga wyrażenia dezaprobaty społecznej poprzez
ia się z drugą osobą (Morsbach i Tyler, 1986). okazanie song. Song nie jest złością w rozu-
Oururumbowie, żyjący na wyżynach Nowej mieniu indywidualistycznego Zachodu, lecz
•gwinei, określają pewne epizody emocjonalne dezaprobatą, którą należy okazywać w obliczu
iako „bycie dziką świnią" (Averill, 1980), przez naruszenia reguł społecznych. Wśród Ifalu-
analogi? do sporadycznych napadów złego ża- ków sześcioletnie dzieci uchodzą za inteligent-
łowania u domowych świń. W takim stanie ne społecznie. Oczekuje się od nich poszano-
umysłu ludzie stają się agresywni, dopuszczają wania dla cudzych uczuć - wzajemna troska
się drobnych kradzieży i uciekają do lasu. stanowi priorytet w tej społeczności. Radość
Rzadko dokonują jakichś poważnych szkód nie jest cenioną wartością, tak jak w Stanach
i z reguły wracają do normalnego życia w wio- Zjednoczonych, lecz czymś nagannym, jako że
sce, pozornie nie pamiętając tego epizodu, może prowadzić do lekceważenia innych. Ko-
o którym nikt już nigdy nie wspomina. Zacho- bieta tłumaczyła Lutz, że dziewczynka wcho-
wanie to pojawia się w sytuacjach, kiedy czło- dziła już w wiek, w którym powinna rozumieć
wiek na skutek nadmiaru zobowiązań staje się takie sprawy.
• •.'.społecznym bankrutem". Sami Gururum- Na wyspie Ifaluk ludzie interesują się
bowie tłumaczą ową utratę kontroli społecz- emocjami nie mniej niż na Zachodzie, ale spo-
nej ukąszeniem przez ducha niedawno zmar- strzegają je jako aspekty związków, a nie jako
łej osoby. przejawy indywidualności. Wiele najistotniej-
' Przedstawione tu migawki nie oddają szych emocji na Ifaluk składa się z elementów,
,'w pełni obrazu innych kultur. W tym celu po- które można opisać w języku angielskim. Lutz
v uzebny byłby „gęsty opis", by posłużyć się ter- przekłada ker jako „radość/podekscytowanie",
minem ukutym przez Geertza (1973), a ozna- a jago jako „współczucie/miłość/smutek". Fu-
czającym szczegółową relację o funkcjonowa- go stanowi emocję złożoną, która przypomina
niu danej kultury. Przedstawienie takiego miłość, ale opiera się na założeniu, że wszyscy
'świadectwa udało się Lutz (1988), która opisa- bliscy powinni być razem, że każdemu w po-
ła życie emocjonalne mieszkańców Ifaluk, ma- trzebie należy pomóc i że nieobecność uko-
leńkiej wyspy w Mikronezji. Lutz nie stała się chanej osoby jest przyczyną smutku. Nieobec-
jedną z ludu Ifaluk, ponieważ jest to niemożli- ność bliskiego z reguły wywołuje poczucie by-
we dla dorosłego Amerykanina; starała się za cia w potrzebie z powodu tego rozstania
- to uważnie obserwować proces własnej socja- i często staje się źródłem uczucia smutku prze-
lizacji w badanym społeczeństwie, zwracając mieszanego z tkliwością.
uwagę na sytuacje, w których jej północno-
• amerykańskie założenia nie pokrywały się
z założeniami Ifaluków. U przeciętnego tury-
sty tego typu sytuacje prowadzą do szoku kul- WNIOSKI
turowego. Mogą one wywoływać zażenowanie
lub jeszcze mniej przyjemne emocje, ale mogą
t?z stanowić nieocenione źródło informacji na Emocje Jacka Nicholsona, który stracił pano-
temat milczących założeń właściwych obu kul- wanie nad sobą i zaatakował kierowcę merce-
turom - gospodarzy i gościa. Lutz opisuje na desa, miały podstawy biologiczne. Zdolność
. P/zykład, jak uśmiechnęła się na widok pięcio- odczuwania złości jest wrodzona i bynajmniej
letniej dziewczynki, która tańczyła i robiła za- nie występuje tylko u ludzi. Różnice między-
bawne miny. Kobieta towarzysząca Lutz kulturowe i indywidualne dotyczą sytuacji,
594 PSYCHOLOGIA EMOCJI

które tę złość prowokują. Nie wszyscy ulegają wimy: zważcie na istnienie emocji u ssaków
„wściekłości drogowej" - zjawisko to występu- społecznych, uniwersalność niektórych form
je jedynie w kulturach, w których samochody reakcji emocjonalnych oraz wiedzę neurofj.
odgrywają ogromną rolę, i dotyczy tylko nie- zjologiczną na ten temat. Dowody przemawia-
których przedstawicieli tych kultur. Istnieją jące za tym, że przynajmniej niektóre kompo-
emocje, które są wspólne dla wszystkich społe- nenty emocji są wrodzone, wydają się nie do
czeństw - na przykład śmierć bliskiej osoby odparcia. Można przypuszczać, że emocje
stanowi uniwersalną przyczynę smutku. Jed- podstawowe i skierowane na obiekt mają
nakże normy społeczne i kulturowe wpływają rdzeń wspólny dla całej ludzkości. W każdej
na ekspresję tej emocji, na formy odbywania emocji jest „coś" poza mową i praktykami
żałoby i związane z nią rytuały. Co istotniejsze, społecznymi - coś, co wykracza poza kulturę
normy te są także źródłem sytuacji, które jest bardziej pierwotne od języka i nie do koń-
wzbudzają daną emocję. Hipoteza, że emocje ca poddaje się modyfikacji. Jednocześnie jed-
są konstruowane społecznie, była przedstawia- nak emocje podstawowe są niedookreślone
na w różnoraki sposób - jako próba zrównowa- i zanim człowiek wkroczy w okres dorosłości,
żenia przesadnego nacisku na biologiczne czy kultura nasyca je treścią i ekspresją. •'.
ewolucyjne podłoże emocji albo jako w pełni Obraz Darwina uchylającego się przed ata-
rozwinięta teoria emocji (por. Averill, 1982; kiem węża - Darwina, którego „wola i rozsądek
Hochschild, 1983). Odsłania ona to, co się kry- okazały się bezsilne" - przekonująco ilustruje
je pod powierzchnią naszych interakcji emo- ideę, że naturalna emocja strachu funkcjonuje
cjonalnych; sugeruje istnienie takich funkcji we współczesnym człowieku tak samo, jak
emocji, które trudno dostrzec z perspektywy funkcjonowała miliony lat temu w naszych
czysto biologicznej; wskazuje, że emocje to nie
tylko uczucia doświadczane przez poszczegól-
zwierzęcych przodkach. Równie przekonująca i

jest historia Floyda Johnsona i Ellen Skinner,
ne jednostki, lecz równie istotny element inte-
rakcji społecznych; i oferuje odpowiedzi na
ilustrująca rolę konstrukcji społecznej: dwoje 1
młodych Amerykanów spotyka się przypad-
wciąż aktualne pytanie, które emocje są sto- kiem, zakochuje się w sobie i razem ucieka. Na-
sowne w danych okolicznościach. R
szym zdaniem emocje można porównać do ję-
Tym, którzy utrzymują, że emocje sprowa- zyka naturalnego. Podstawy języka są
dzają się wyłącznie do wrodzonych reakcji, ra- wprawdzie wrodzone, ale każdy jęz\ k 111,1 od-
dzimy: przyjrzyjcie się różnicom kulturowym rębne słownictwo i składnię. Podobnie wrodzo-
w zakresie przyczyn emocji; przyjrzyjcie się ne są podstawy emocji, ale w każdej kulturze?
różnorodności emocji złożonych w rozmaitych występują specyficzne oceny poznawcze, które
społeczeństwach. Tym zaś, którzy widzą wywołują emocje, i specyficzne emocje złożo-
w emocjach tylko konstrukcje społeczne, mó- ne, które pasują do obyczajów społecznych.

LITERATURA

Alloy, L. B., A b r a m s o n , L. Y. ( 1 9 7 9 ) . J u d g e m e n t of c o n - R o r t y (red.), Explaining emotions (s. 3 7 - 7 2 ) . B e r k e j i


tingency In d e p r e s s e d and n o n - d e p r e s s e d students: ley: University of California Press.
S a d d e r but w i s e r ? Journal of Experimental Psycho- Averill, J. R. ( 1 9 8 2 ) . Anger and aggression. An esi
logy, 108, 4 4 1 - 4 8 5 . emotion. N e w York: Springer.
Alloy, L. B„ A b r a m s o n , L. Y. ( 1 9 8 8 ) . Depressive realism:
Averill, J. R. ( 1 9 8 5 ) . T h e social construction of emi
Four theoretical perspectives. W: L. B. Alloy (red.),
Cognitive processes in depression (s. 2 2 3 - 2 6 5 ) . W i t h special reference to love. W: K. J. Gergen, K. Ej ^
N e w York: Guilford Press. D a v i s ( r e d . ) , The social construction of the persowi
A r m o n - J o n e s , C. ( 1 9 8 6 ) . T h e thesis of constructionism. (s. 8 9 - 1 0 9 ) . N e w York: Springer-Verlag.
W: R. H a r r e (red.), The social construction of emo- Bargh, J. A. ( 1 9 9 2 ) . D o e s subliminality m a t t e r t o social*
tions (s. 3 2 - 5 6 ) . Oxford: Blackwell. p s y c h o l o g y ? : A w a r e n e s s of the stimulus versusl
Averill, J. R. ( 1 9 8 0 ) . Emotion and anxiety: Sociocultural, a w a r e n e s s of its influence. W: R. F. Bornstein, T. S f l
biological a n psychological determinants. W : A . 0 . P i t t m a n ( r e d . ) , Perception without awareness: Co-,
POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 595

gnitive, clinical, and socialperspectives (s. 2 3 6 - 2 5 5 ) . braska Symposium on Motivation ( t . 1 9 ,


N e w Y o r k : Guilford P r e s s . s. 2 0 7 - 2 8 3 ) . Lincoln: University of Nebraska Press.
Bar-Hillęl, M . , N e t e r , E . ( 1 9 9 6 ) . W h y a r e p e o p l e r e l u c t a n t E k m a n , P . ( 1 9 9 2 ) . A n a r g u m e n t f o r b a s i e e m o t i o n s . Co-
to e x c h a n g e l o t t e r y t i c k e t s ? Journal of Personality gnition and Emotion, 5,169-200.
and Social Psychology, 70,17-27. Ellis, A. ( 1 9 9 4 ) . Reason and emotion in psychotherapy.
Baron, J. ( 1 9 9 4 ) . N o n c o n s e q u e n t i a l i s t d e c i s i o n s . Beha- N e w York: Birch Lane Press.
vioral and Brain Sciences, 17,1-42. Ellis, C . ( 1 9 9 1 ) . E m o t i o n a l s o c i o l o g y . W : N . D e n z i n
Bechara, A . , D a m a s i o , A . R . , D a m a s i o , H „ A n d e r s o n , S . ( r e d . ) , Studies in social interaction ( s . 1 2 3 - 1 4 5 ) .
( 1 9 9 4 ) . I n s e n s i t M t y t o f u t u r ę c o n s e q u e n c e s follo- G r e e n w i c h , C T : JAI P r e s s .
w i n g d a m a g e t o h u m a n p r e f r o n t a l c o r t e x . Cognition, Ellis, H . C., A s h b r o o k , P . W . ( 1 9 8 8 ) . R e s o u r c e a l l o c a t i o n
50, 7 - 1 2 . model of the effects of depressed m o o d states. W:
Beck, A. T„ R u s h , A. J„ S h a w , B. F„ E m e r y , G. ( 1 9 7 9 ) . Co- K. Fiedler, J. F o r g a s ( r e d . ) , Affect, cognition and so-
gnitive therapy of depression. N e w Y o r k : Guilford P r e s s . cial behaviour. T o r o n t o : H o g r e f e .
Berlin, B., K a y , P. ( 1 9 6 9 ) . Basic colorterms: Their uni- E v a n s , J . St. B . T . , N e w s t e a d , S . E., B y r n e , R . M . J .
versality and evolution. B e r k e l e y : U n i v e r s i t y of C a l i - ( 1 9 9 3 ) . Human reasoning: The psychology of de-
fornia P r e s s . duction. H i l l s d a l e , N J : E r l b a u m .
Bolles, T . L., M e s s i c k , D . M . ( 1 9 9 5 ) . A r e v e r s e o u t c o m e E v a n s , J. St., B. T„ 0 v e r , D. E. ( 1 9 9 6 ) . Rationality and
bias: T h e i n f l u e n c e o f m u l t i p l e r e f e r e n c e p o i n t s o n reasoning. H o v e , E n g l a n d : P s y c h o l o g y P r e s s .
t h e e v a l u a t i o n o f o u t c o m e s a n d d e c i s i o n s . Organiza- F i n e k , H. T. ( 1 8 8 7 ) . Romantic love and personal beauty.
tional Behavior and Human Decision Processes, 61, London: Macmillan.
262-275. F r a n k , R. H. ( 1 9 8 8 ) . Passions within reason: The strate-
Bontempo, R . N „ B o t t o m , W . P „ W e b e r , E . U . ( 1 9 9 7 ) . gie role of the emotions. N e w Y o r k : N o r t o n .
Cross-cultural differences in risk perception: a mo- F r i d l u n d , A. J. ( 1 9 9 4 ) . Human facial expression: An evo-
del-based approach. Risk Analysis, 7 7 , 4 7 9 - 4 8 8 . lutionary view. S a n D i e g o : A c a d e m i c P r e s s .
B o w l b y , J. ( 1 9 8 8 ) . A secire base: Clinicalapplications of Frijda, N. H. ( 1 9 8 6 ) . The emotions. C a m b r i d g e , E n g l a n d :
attachment theory. L o n d o n : R o u t l e d g e . Cambridge University Press.
Briggs, J. L. ( 1 9 7 0 ) . Nem in anger: Portrait of an Eski- G e e r t z , C . ( 1 9 7 3 ) . D e e p play: N o t e s o n t h e B a l i n e s e
mo family. C a m b r i d g e , M A : H a r v a r d U n i v e r s i t y P r e s s . c o c k f i g h t . W: C. G e e r t z , The interpretation of cul-
Broadbent, D . E., B r o a d b e n t , M . ( 1 9 8 8 ) . A n x i e t y a n d a t - tures: Selected essays ( s . 4 1 2 - 4 5 3 ) . N e w Y o r k : B a -
t e n t i o n a l bias: S t a t e a n d trait. Cognition and Emo- sic B o o k s . ( P i e r w s z a p u b l i k a c j a w 1 9 7 2 ) .
tion, 2,165-183. G e e r t z , C. ( 1 9 7 3 ) . The interpretation of cultures: Selec-
Burgess, E. W . , W a l l i n , P. ( 1 9 5 3 ) . Engagement and mar- ted essays. N e w Y o r k : B a s i c B o o k s .
riage. P h i l a d e l p h i a : L i p p i n c o t t . G e e r t z , C. ( 1 9 8 0 ) . Negara: The theatre state in nineteenth-
Byrne, R . M . J . ( 1 9 9 7 ) . C o g n i t i v e p r o c e s s e s i n c o u n t e r - -centuryBali. Princeton, N J : P r i n c e t o n University P r e s s .
; factuai t h i n k i n g a b o u t w h a t m i g h t h a v e b e e n . W : G e e r t z , H . ( 1 9 5 9 ) . T h e v o c a b u l a r y o f e m o t i o n . Psychia-
D. L. M e d i n ( r e d . ) , The psychology of learning and try, 22, 2 2 5 - 2 3 7 .
motivation (t. 3 7 , s . 1 0 5 - 1 5 4 ) . S a n D i e g o , C A : A c a - Gilovich, T . , M e d v e c , V . H . ( 1 9 9 5 ) . T h e e x p e r i e n c e o f re-
demic Press. gref: W h a t , w h y , a n d w h e n . Psychological Review,
Carver, C . S., S c h e i e r , M . F . ( 1 9 9 0 ) . Origins a n d f u n c - 102, 3 7 9 - 3 9 5 .
. tions of p o s i t i v e a n d n e g a t i v e affect: A c o n t r o l p r o - Girotto, V., Legrenzi, P., Rizzo, A. ( 1 9 9 1 ) . Event c o n -
c e s s v i e w . Psychological Review, 97,19-35. t r o l l a b i l i t y in c o u n t e r f a c t u a l t h i n k i n g . Acta Psycholo-
Cosmides, L . ( 1 9 8 9 ) . T h e logie o f s o c i a l e x c h a n g e : H a s gica, 78,111-133.
natural s e l e c t i o n s h a p e d h o w h u m a n s r e a s o n ? S t u - G o f f m a n , E. ( 1 9 6 1 ) . Encounters: Two studies in the so-
d i e s w i t h t h e W a s o n s e l e c t i o n t a s k . Cognition, 31, ciology of interaction. I n d i a n a p o l i s , I N : B o b b s -
187-276. -Merrill.
D a m a s i o , A. R. ( 1 9 9 9 ) Descartes' error: Emotion, H a c k i n g , I. ( 1 9 7 5 ) . The emergence of probability. C a m -
reason, and the human brain. N e w Y o r k : P u t n a m . bridge, England: C a m b r i d g e University Press.
[ W y d . p o l . ( 1 9 9 9 ) . Btąd Kartezjusza: emocje, rozum Harre, R. ( 1 9 8 6 ) . The social constructionist viewpoint.
i ludzki mózg. P o z n a ń : R e b i s ] , W: R. H a r r e ( r e d . ) , The social construction of emo-
Darwin, C. ( 1 9 6 5 ) The expression of the emotions in tions ( s . 2 - 1 4 ) . O x f o r d : B l a c k w e l l .
man and animals. C h i c a g o : U n i v e r s i t y of C h i c a g o Heelas, P. ( 1 9 8 6 ) . Emotion talk across cultures. W:
Press ( P i e r w s z a p u b l i k a c j a w 1 8 7 2 ) . [ W y d . pol. R. H a r r e ( r e d . ) , The social construction of emotions
( 1 9 5 9 ) . O wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt. W a r - (s. 2 3 4 - 2 6 6 ) . O x f o r d : B l a c k w e l l .
szawa: PWRiL], H o c h s c h i l d , A. R. ( 1 9 8 3 ) . The managedheart: Commer-
Ekman, P . ( 1 9 7 2 ) . U n i v e r s a l s a n d c u l t u r a l d i f f e r e n c e s i n cialization of human feeling. B e r k e l e y : U n i v e r s i t y of
facial e x p r e s s i o n s of e m o t i o n . W: J. C o l e ( r e d . ) , Ne- California Press.
596 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Howell, S. ( 1 9 8 1 ) . Rules not w o r d s . W: P. Heelas, M a r s e l l a , A. J. ( 1 9 8 0 ) . D e p r e s s i v e disorder a n d expertencp


A. L o c k ( r e d . ) , Indigenous psychologies: The anthro- a c r o s s c u l t u r e s . W : H . C . T r i a n d i s , J . D r a g u n s (red
pology of the self ( s . 1 3 3 - 1 4 3 ) . L o n d o n : A c a d e m i c Handbook of cross-cultural psychology (t ć
Press. s. 2 3 7 - 2 8 9 ) . Boston: Allyn & Bacon.
H u m p h r e y , N . ( 1 9 8 4 ) . Consciousness regained. C a m - M a r t i n , L . L., T e s s e r , A . ( 1 9 9 6 ) . R u m i n a t i v e t h o u g h t s W •
bridge, England: C a m b r i d g e University Press. R. S. W y e r , J r . ( r e d . ) , Advances in social cocinitinn
Hupka, R. B. ( 1 9 9 1 ) . T h e motive for the arousal of ro- (t. 9 , s . 1 - 4 7 ) . H i l l s d a l e , N J : E r l b a u m .
m a n t i c j e a l o u s y : Its cultural origin. W : P . S a l o v e y M a t h e w s , A . , M a c k i n t o s h , B., F u l c h e r , E . P . ( 1 9 9 7 ) Q 0 .
( r e d . ) , The psychology of jealousy and envy gnitive b i a s e s in anxie1y a n d attention to threat
(s. 2 5 2 - 2 7 0 ) . N e w Y o r k : G u i l f o r d P r e s s . Trends in Cogitive Science, 1, 3 4 0 - 3 4 5 .
Isen, A. M„ D a u b m a n , K. A., Nowicki, G. P. ( 1 9 8 7 ) . P o - Mellers, B. A., Schwartz, A., Cooke, A. D. J. (1998)
sitive a f f e c t f a c i l i t a t e s c r e a t i v e p r o b l e m s o l v i n g . J u d g m e n t a n d d e c i s i o n m a k i n g . Annual Review of
Journal of Personality and Social Psychology, 52, Psychology, 49, 4 4 7 - 4 7 7 .
1122-1131. M i l l e r , G. A . , J o h n s o n - L a i r d , P. N. ( 1 9 7 6 ) . Language and
Johnson, E. J„ Tversky, A. ( 1 9 8 3 ) . Affect, generalization, perception. C a m b r i d g e , M A : H a r v a r d University
a n d t h e p e r c e p t i o n of r i s k . Journal of Personality and Press.
Social Psychology, 45, 2 0 - 3 1 . M i n s k y , M. ( 1 9 8 5 ) . The society of mind. N e w York: Si-
J o h n s o n - L a i r d , P . N . ( 1 9 9 9 ) . D e d u c t i v e r e a s o n i n g . Annu- m o n & Schuster.
al Fteview of Psychology, 50,109-135. M i t h e n , S. ( 1 9 9 6 ) . The prehistory of the mind: The cogni-
Johnson-Laird, P. N„ Oatley, K. ( 1 9 8 9 ) . T h e language of tive origins of art, religion and science. London:
e m o t i o n s : An a n a l y s i s of a s e m a n t i c f i e l d . Cognition Thames & Hudson.
and Emotion, 3, 8 1 - 1 2 3 . M i z e l l , L. ( 1 9 9 7 ) . Aggressive drrnng: Three studies. W a -
K a h n e m a n , D. ( 1 9 9 5 ) . Varieties of counterfactual thin- s h i n g t o n , D C : A A A F o u n d a t i o n f o r T r a f f i c Safety.
k i n g . W : N . J . R o e s e , J . M . O l s o n ( r e d . ) , Whatmight M o r s b a c h , H . , T y l e r , W . J . ( 1 9 8 6 ) . A J a p a n e s e emotion:
have been: The social psychology of counterfactual Amae. W: R. H a r r e ( r e d . ) , The social constiuction of
thinking ( s . 3 7 5 - 3 9 6 ) . H i l l s d a l e , N J : E r l b a u m . emotions (s. 2 9 8 - 3 0 7 ) . O x f o r d : B l a c k w e l l .
K a h n e m a n , D., Tversky, A. ( 1 9 7 9 ) . Prospect theory: An N a n c e , J . ( 1 9 7 5 ) . The gentle Tasaday. N e w Y o r k : ' H a r -
a n a l y s i s of d e c i s i o n u n d e r risk. Econometrica, 47, c o u r t Brace Jovanovicft.
263-291. N e s s e , R . M . ( 1 9 9 1 , l i s t o p a d / g r u d z i e ń ) . W h a t good i s
K a h n e m a n , D., Tversky, A. ( 1 9 8 2 ) . T h e simulation heuri- f e e l i n g b a d ? The Sciences, s. 3 0 - 3 7 .
stic. W : D . K a h n e m a n , P . S l o v i c , A . T v e r s k y ( r e d . ) , O a k s f o r d , M . , M o r r i s , F., G r a i n g e r , B., W i l l i a m s , J. M. G.
Judgment under uncertainty: Heuristics and biases ( 1 9 9 5 ) . Mood, reasoning and central executive pio-
(s. 2 0 1 - 2 0 8 ) . N e w Y o r k : C a m b r i d g e University P r e s s . cesses. P r a c a n i e o p u b l i k o w a n a , D e p a r t m e n t o f P s y - "
c h o l o g y , U n i v e r s i t y of W a r w i c k , W a r w i c k , England,
L a n d m a n , J. ( 1 9 9 3 ) . Regret: The persistence ofthe pos-
sible. N e w Y o r k : O x f o r d U n i v e r s i t y P r e s s . O a t l e y , K . ( 1 9 9 6 ) . E m o t i o n s , rationality, a n d informal'
r e a s o n i n g . W : J . O a k h i l l , A . G a r n h a m ( r e d . ) , Mental
Lazarus, R. S. ( 1 9 8 2 ) . T h o u g h t s on the relationship b e -
models in cognitive science ( s . 1 7 5 - 1 9 6 ) . Hove.
t w e e n e m o t i o n a n d c o g n i t i o n . American Psycholo-
England: Psychology Press.
gist, 37,1019-1024.
O a t l e y , K . , J e n k i n s , J . M . ( 2 0 0 3 ) . Zrozumieć emocje.
Leach, E. ( 1 9 8 1 , 4 kwietnia). A poetics of p o w e r [Recen-
Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
z j a Negara C. G e e r t z a ] . NewRepublic, s. 1 4 .
O a t l e y , K., J o h n s o n - L a i r d , P. N. ( 1 9 8 7 ) . T o w a r d s a co-
L e D o u x , J. ( 2 0 0 0 ) . Mózg emocjonalny. Tajemnicze pod-
g n i t i v e t h e o r y of e m o t i o n s . Cognition and Emotion
stawy życia emocjonalnego. P o z n a ń : M e d i a R o d z i n a .
1, 2 9 - 5 0 .
L e g r e n z i , P. ( 1 9 9 8 ) . La felicita. B o l o g n a , Italia: li M u l i n o .
O a t l e y , K., J o h n s o n - L a i r d , P . N . ( 1 9 9 6 ) . T h e c o m m u n i c a -
Levy, R. I. ( 1 9 8 4 ) . Emotion, knowing, and culture. W: t i v e t h e o r y o f e m o t i o n s : E m p i r i c a l t e s t s , mental m o - .
R . A . S h w e d e r , R . A . L e V i n e ( r e d . ) , Culture theory: d e l s , a n d i m p l i c a t i o n s f o r s o c i a l interaction. W: L L.
Essays on mind, self, and emotion ( s . 2 1 4 - 2 3 7 ) . M a r t i n , A. T e s s e r ( r e d . ) , Striving and feeling: Inteiac-
Cambridge, England: Cambridge University Press. tions among goals, affect, and seif-regulation
L e w i s , M. ( 1 9 9 2 ) . Shame: The exposed self. N e w Y o r k : (s. 3 6 3 - 3 9 3 ) . Hillsdale, N J : E r l b a u m .
Free P r e s s . O r t o n y , A . , C l o r e , G . L „ C o l l i n s , A . ( 1 9 8 8 ) . The cognitive-
L i n d z e y , G . ( 1 9 5 4 ) . Psychology. C l e v e l a n d , O H : W o r t h . structure of emotions. N e w Y o r k : C a m b r i d g e Univei>
L u t z , C. A. ( 1 9 8 8 ) . Unnatural emotions: Everyday senti- sity P r e s s .
ments on a Micronesian atoli and their challenge to O r t o n y , A . , T u r n e r , T . J . ( 1 9 9 0 ) . W h a f s b a s i e about ba-
Western theory. C h i c a g o : U n i v e r s i t y of C h i c a g o P r e s s . s i e e m o t i o n s ? Psychological Review, 74,431-461
M a r k u s , H . R „ K i t a y a m a , S . ( 1 9 9 1 ) . C u l t u r e a n d t h e self: P i n k e r , S. ( 1 9 9 7 ) How the mind thinks. New York:
Implications for cognition, emotion and motivation. N o r t o n . [ W y d . p o l . ( 2 0 0 2 ) . Jak działa umysł. W a r
Psychological Review, 98,224-253. szawa: Książka i Wiedza].
POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 597

p o w e r , M . , D a l g l e i s h , T. ( 1 9 9 7 ) . Cognition and emotion: tures for intelligence: The 22nd Carnegie-Mellon


From order to disorder. H o v e , E n g l a n d : P s y c h o l o g y Symposium on Cognition. H i l l s d a l e , N J : E r l b a u m .
Press. Sloman, S. A. ( 1 9 9 6 ) . T h e empirical case for t w o sys-
Power, M . , W y k e s , T . ( 1 9 9 6 ) . T h e m e n t a l h e a l t h o f m e n - t e m s of r e a s o n i n g . Psychological Bulletin, 119,3-22.
tal' m o d e l s a n d t h e m e n t a l m o d e l s o f m e n t a l h e a l t h . S m i t h , M . L , G l a s s , G . V . , M i l l e r , T . I . ( 1 9 8 0 ) . The bene-
W: J. O a k h i l l , A. G a r n h a m ( r e d . ) , Mental models in fits of psychotherapy. B a l t i m o r e : J o h n s H o p k i n s U n i -
cognitive science (s. 1 9 7 - 2 2 2 ) . H o v e , E n g l a n d : versity Press.
Psychology P r e s s . S o l o m o n , R. C. ( 1 9 8 4 ) . Getting angry: T h e J a m e s i a n the-
Reason, J . T . ( 1 9 8 8 ) . S t r e s s a n d c o g n i t i v e f a i l u r e . W : ory of emotion in anthropology. W: R. A. Shweder,
S. Fisher, J. T. R e a s o n ( r e d . ) , Handbook of life stress, R. A. L e V i n e ( r e d . ) , Culture theory: Essays on mind,
cognition and health. C h i c h e s t e r , E n g l a n d : W i l e y . self, and emotion ( s . 2 3 8 - 2 5 4 ) . C a m b r i d g e , E n -
Robinson, L . A . , B e r m a n , J . S., N e i m e y e r , R . A . ( 1 9 9 0 ) . gland: C a m b r i d g e University Press.
psychotherapy for the treatment of depression: Stearns, P. N., Stearns, C. Z. ( 1 9 8 4 ) . Emotionology: Cla-
A c o m p r e h e n s i v e r e v i e w of c o n t r o l l e d o u t c o m e s t u - rifying t h e h i s t o r y o f e m o t i o n s a n d e m o t i o n a l s t a n -
dies. Psychological Bulletin, 108, 3 0 - 4 9 . d a r d s . American Historical Review, 90, 8 1 3 - 8 8 6 .
Roese N. J. ( 1 9 9 7 ) . C o u n t e r f a c t u a l t h i n k i n g . Psychologi- Stein, N . L., T r a b a s s o , T . , L i w a g , M . ( 1 9 9 3 ) . T h e r e p r e -
cal Bulletin, 121,133-148. sentation and organization of emotional experience:
Rosaldo, M . Z . ( 1 9 8 4 ) . T o w a r d a n a n t h r o p o l o g y o f self Unfolding the emotion episode: W: M. Lewis, J. M.
and feeling. W : R . A . S h w e d e r , R . A . L e V i n e ( r e d . ) , Haviland (red.), Handbook of emotions
Culture theory: Essays on mind, self, and emotion (s. 2 7 9 - 3 0 0 ) . N e w Y o r k : G u i l f o r d P r e s s .
(s. 1 3 7 - 1 5 7 ) . C a m b r i d g e , E n g l a n d : C a m b r i d g e U n i - T e a s d a l e , J . D . ( 1 9 8 8 ) . C o g n i t i v e vulnerability t o p e r s i -
versity P r e s s . s t e n t d e p r e s s i o n . Cognition and Emotion, 2,
Rozin, P . ( 1 9 9 6 ) . T o w a r d s a p s y c h o l o g y o f f o o d a n d 247-274.
eating: F r o m m o t i v a t i o n t o m o d u l e t o m o d e l t o m a r - T o o b y , J., C o s m i d e s , L . ( 1 9 9 0 ) . T h e p a s t e x p l a i n s t h e
ker, m o r a l i t y , m e a n i n g , a n d m e t a p h o r . Current Di- present: Emotional adaptations and the strućture of
rections in Psychological Science, 5,18-24. a n c e s t r a l e n v i r o n m e n t s . Ethology and Sociobiology,
Russell, J. A. ( 1 9 9 1 ) . In d e f e n s e of a p r o t o t y p e a p p r o a c h 11, 3 7 5 - 4 2 4 .
to e m o t i o n c o n c e p t s . Journal of Personality and So- Tranel, D. ( 1 9 9 7 ) . Emotional processing and the h u m a n
cial Psychology, 6 0 , 3 7 ^ 1 7 . a m y g d a l a . Trends in Cognitive Science, 1, 4 6 - 4 7 .
Sartre, J . - P . ( 2 0 0 1 ) . Problem bytu i nicości. Egzystencja- T u r n b u l l , C . M . ( 1 9 7 2 ) . The mountain people. N e w Y o r k :
lizm jest humanizmem. W a r s z a w a : De A g o s t i n i . Simon & Schuster.
S h w e d e r , R. A. ( 1 9 9 1 ) . Thinking through cultures: Expe- W r i g h t , G . N „ Phillips, L . D . ( 1 9 8 0 ) . Cultural v a r i a t i o n i n
ditions in cultural psychology. C a m b r i d g e , M A : H a r - probabilistic t h i n k i n g : A l t e r n a t i v e w a y s o f d e a l i n g
vard U n i v e r s i t y P r e s s . w i t h u n c e r t a i n t y . International Journal of Psycholo-
Simon, H. A. ( 1 9 8 2 ) . Models of bounded rationality gy, 15, 2 3 9 - 2 5 7 .
(2 tomy). Cambridge, MA: M I T Press. Zajonc, R. B. ( 1 9 8 0 ) . Feeling a n d thinking: Preferences
Simon, H . A . ( 1 9 9 1 ) . C o g n i t i v e a r c h i t e c t u r e s a n d rational n e e d no i n f e r e n c e s . American Psychologist, 35,
a n a l y s i s : C o m m e n t . W : K . V a n L e h n ( r e d . ) , Architec- 151-175.
U)
f r \ ~F\\ l r X

^ J

OGOLNY ZARYS PODSTAWOWYCH


ZJAWISK EMOCJE I PAMIĘĆ
INTERPRETAOE MECHANIZMY
MOTYWY I ZNACZENIA
W. Gerrod Parrott
WNIOSKI
Matthew P. Spackman
.14

N
astroje i emocje modyfikują nie tylko zacliowąnjfl
i ekspresję, lecz również myślenie. Spośród roz-
licznych typów myślenia, które mogą ulegać mody-
fikacji, bodaj najwięcej uwagi poświęcono pamięci dłu-
gotrwałej. Pamięć jest ważna nie tylko jako zjawisko sa-
mo w sobie, ale też jako element niemal każdego typu
myślenia - zarówno spostrzeganie, jak i oceny społeczne
czy rozwiązywanie problemów opierają się na przypomi-
naniu sobie przechowywanych informacji. Liczne zada-
nia, które na pozór są w dużym stopniu niezale/ne od
pamięci - na przykład określenie własnej satysfakcji ży-
ciowej czy spostrzeganej samooceny - w rzeczyw istosci
mogą być wykonywane z zastosowaniem strategii z.ilcz-
nych od pamięci, takich jak heurystyka dostępności/Jeśli
więc nastroje i emocje zniekształcają pamięć, to znie-
kształcają także proces przypominania sobie przechowy-
wanych informacji, a co za tym idzie - wywierają wphw
na niezwykle różnorodne operacje umysłowe.
Wiadomo, że nastroje i emocje wpływają na pamięć
w wieloraki sposób. W rozdziale tym dokonamy pi/egla-

u
EMOCJE I PAMIĘĆ 599

ju stwierdzonych efektów oraz ich najważniej- mu). W odniesieniu do tych stanów posługuje-
szych wyjaśnień. Tradycyjna psychologia po- my się zamiennie określeniami „stan emocjo-
znawcza proponowała wyjaśnienia skojarzenio- nalny" i „nastrój", a w odniesieniu do myśli
we i mechanistyczne, które obecnie są uzupeł- i wspomnień o nieneutrałnym zabarwieniu
niane lub zastępowane teoriami motywacyjnymi emocjonalnym - terminami „materiał emocjo-
; kontekstualnymi. Zaprezentujemy argumenty nalny" i „treści emocjonalne".
przemawiające za tymi nowymi trendami, sku-
o i a j ą c z w ł a s z c z a na odkrytym niedawno zja-
wisku „przypominania niezgodnego z nastro-
iem" i na jego konsekwencjach dla teorii emo-
OGOLNY ZARYS
cji i pamięci. Zjawisko to jest tylko jednym
/ rozlicznych efektów oddziaływania emocji
PODSTAWOWYCH ZJAWISK
n a pamięć, niekoniecznie najczęstszym czy
najbardziej reprezentatywnym; sądzimy jed- W naszych rozważaniach koncentrujemy się
nak, że jego istnienie przekonująco ukazuje, na tym, jak emocjonalne stany i treści wpływa-
ze bez teorii motywacyjnych i kontekstualnych ją na tworzenie, przywoływanie i zapominanie
trudno wyjaśniać wpływ emocji na pamięć. treści pamięci długotrwałej. Należy zauważyć,
Dotychczasowe teorie emocji i pamięci są że badania obejmują też pokrewne zagadnie-
z reguły zbyt mechanistyczne i statyczne. Na nia reprezentacji umysłowych i organizacji
zakończenie tego rozdziału przedstawimy materiału przechowywanego w pamięci długo-
w zarysie, pod jakimi względami teorie moty- trwałej, a także - coraz częściej - neuropsy-
wacyjne i kontekstualne mogą lepiej wyjaśniać chologię pamięci. Kwestie te również mają
ważną rolę znaczenia, kontekstu i motywacji. związek z emocjami i z pamięcią, lecz zostały
Zanim przystąpimy do właściwego wywo- omówione w innych rozdziałach tej książki
du, powinniśmy zaznaczyć, że w literaturze na (zob. Stein, Trabasso i Liwag, rozdział 28; Rus-
temat emocji i pamięci pojawia się kilka róż- sell i Lemay, rozdział 31; LeDoux i Phelps, roz-
nych definicji „emocji". Niektórzy badacze dział 10). Nawet jeśli ograniczymy się do anali-
traktują emocje jako całość, to znaczy analizu- zowania wpływu emocji na formowanie i przy-
ją wpływ ogólnego pobudzenia, podniecenia, woływanie wspomnień, to mamy do czynienia
poruszenia czy energii, nie różnicując po- z imponującą rozmaitością sposobów oddziały-
szczególnych stanów emocjonalnych. Inni wania emocji na pamięć. Jedną z ważniejszych
umieszczają stany emocjonalne na dwóch lub korzyści, jakie może przynieść rzetelny prze-
więcej kontinuach, takich jak pobudzenie gląd badań, jest dostarczenie schematu, który
i walencja. Trzecim, najpopularniejszym po- ułatwia rozpatrywanie tych różnorodnych
dejściem jest traktowanie stanów emocjonal- efektów. Mamy nadzieję, że schemat taki wyła-
nych jako odrębnych kategorii - wyróżnianie nia się z niniejszego przeglądu.
nastrojów smutnego, gniewnego, lękliwego
oraz radosnego i porównywanie ich wpływu na
pamięć. Jakkolwiek dla niektórych rozważań
różnice w definicjach nie mają znaczenia, to
TRÓJKĄT „EMOCJA-I-PAMIĘĆ"
dla innych są istotne, toteż zwracamy na nie Studia nad emocjami i pamięcią można spo-
uwagę w naszym przeglądzie. strzegać jako badania nad dwiema podstawo-
Żadne z tych podejść nie uwzględnia kon- wymi formami wpływu emocji na pamięć.
sekwentnego rozróżnienia pomiędzy nastroja- Emocje mogą stanowić cechę zapamiętanego
mi a emocjami. W niniejszym rozdziale bar- materiału lub cechę stanu psychicznego pod-
dziej stosowne wydaje się na ogół określenie miotu. W tym pierwszym wypadku emocja jest
•nastroje", jako że koncentrujemy się na tym, przypisywana informacji przechowywanej
Wk stany emocjonalne zmieniają procesy po- w pamięci - na przykład dane słowo ma pozy-
znawcze niezwiązane z pierwotnym obiektem tywne konotacje albo dane doświadczenie ży-
emocji (zob. Frijda, rozdział 5 niniejszego to- ciowe było bolesne. W wypadku stanów psy-
600 PSYCHOLOGIA EMOCJI

chicznych należy dokonać wyraźnego rozróż- - stan emocjonalny podmiotu), ale stanowi pód.
nienia między dwiema sytuacjami wpływu sta- sumowanie wpływu emocji na samą pamięć;
nów emocjonalnych na pamięć: sytuacji for- Oczywiście wszystkie trzy aspekty pamięci
mowania wspomnień (kodowanie) i sytuacji - treść, kodowanie i przypominanie - mus/4
przywoływania wspomnień (wydobywanie). występować w każdym akcie pamiętania. N.J
(Trzecia sytuacja - okres pomiędzy kodowa- można na przykład badać przywoływać i(lj
niem a wydobywaniem, czyli przechowywanie wspomnień, jeśli wcześniej nie nastąpiło ich]
- była badana raczej pod kątem reprezentacji kodowanie bądź jeśli nie istnieje treść, któuj
umysłowych niż przypominania i zapomina- można przywołać. Jeżeli zatem eksperymenu-i
nia). Krótko mówiąc, emocje mogą oddziały- tor zamierza zbadać wpływ emocji na tylko je-
wać na pamięć na trzy różne sposoby: jako ce- den z tych aspektów pamięci, to będzie musiałj
cha zapamiętywanego materiału; jako cecha manipulować emocją w owym interesującym)
stanu psychicznego podmiotu podczas kodo- go aspekcie, „utrzymując emocję stalą"
wania informacji; i jako cecha stanu psychicz- w pewnym sensie - dla dwóch pozostałych v.
nego podmiotu w trakcie przypominania sobie miarów pamięci. Manipulowanie stanami
informacji. Nie wyczerpuje to całej pułi możli- emocjonalnymi, czy też ich selekcjonowani!-
wych powiązań między emocjami a pamięcią a także pojęcia „utrzymywania emocji sut'jf
(można by na przykład badać, jak przypomina- czy „indukowania neutralnego nastioju" wu-
nie sobie epizodów emocjonalnych zmienia żą się z licznymi problemami metodologiczny-j

EMOCJONALNA
TREŚĆ PAMIĘCI
i 1
1

l
i
i

P r z y p o m i n a n i e zależne od nastroju

STAN EMOCJONALNY STAN EMOCJONALNY


PODCZAS KODOWANIA PODCZAS WYDOBYWANIA

Trójkąt ..emocja-i-pamięć". Kąty reprezentują trzy podstawowe formy oddziaływania emocji na


pamięć. Boki odpowiadają trzem parzystym interakcjom pomiędzy tymi aspektami pamięci
rn
i stanowią główne tematy badań nad emocjami i pamięcią. „™
- 4 E M E 3 P I#
EMOCJE I PAMIĘĆ 601

liii i pojęciowymi. Problemy te są uwzględnia- emocjonalne zgodne ze stanem emocjonal-


ją w większości analiz metod badawczych nym podmiotu, jest przyswajany lepiej niż ma-
teriał zawierający przeciwne treści emocjonal-
w dziedzinie poznania i emocji (np. Parrott
j Hertel, 1999). ne) bądź jako „uczenie się niezgodne z nastro-
Relacje pomiędzy tymi trzema potencjal- jem" (jeśli zachodzi sytuacja odwrotna).
nie emocjonalnymi aspektami pamięci zostały Jak widać na rycinie 30.1, w czasie wydoby-
przedstawione graficznie na rycinie 30.1, na wania mogą wystąpić dwa odrębne efekty.
której omawiane aspekty odpowiadają po- Pierwszy z nich dotyczy interakcji pomiędzy
szczególnym kątom trójkąta. Całą figurę nale- stanem emocjonalnym w sytuacji kodowania
py traktować jako schemat odnoszący się do a stanem emocjonalnym w sytuacji wydobywa-
każdego aktu przypominania, nawet jeśli któ- nia. Efekt tej interakcji, niezależny od emocjo-
ryś (lub każdy) kąt sygnalizuje brak emocji dla nalnej treści pamięci, jest nazywany „przypo-
danego aspektu pamięci. minaniem zależnym od nastroju". Drugi efekt
Niektórzy badacze rozpatrywali te aspekty zachodzący w czasie wydobywania dotyczy in-
w oderwaniu od siebie. Na przykład z badań terakcji między stanem emocjonalnym w sytu-
nad treścią pamięci wynika, że bodźce emo- acji wydobywania a emocjonalną treścią przy-
cjonalne są na ogół lepiej zapamiętywane niż woływanych wspomnień. Efekt tej interakcji,
bodźce nieemocjonalne, niezależnie od tego, niezależny od stanu emocjonalnego podczas
czy są to wydarzenia, obrazy, czy też słowa kodowania, jest określany jako „przypomina-
(zob. przeglądy prac w: Rapaport, 1950; Re- nie zgodne z nastrojem" (jeśli łatwiej przywo-
velle i Loftus, 1990). Badania nad emocjami ływane są wspomnienia o treści emocjonalnej
w sytuacji kodowania wykazują, że intensywne zgodnej z nastrojem podmiotu) bądź „przypo-
emocje poprawiają zapamiętywanie głównych minanie niezgodne z nastrojem" (jeśli łatwiej
szczegółów, natomiast pogarszają zapamięty- przywoływane są wspomnienia o treści emo-
wanie szczegółów tła - prawdopodobnie dla- cjonalnej sprzecznej z nastrojem podmiotu).
tego, że powodują stronniczość uwagi oraz Omówimy teraz po kolei te trzy efekty, z któ-
późniejszego powtarzania wspomnień (Heuer rych każdy był przedmiotem licznych badań.
i Reisberg, 1992).
Jednakże badania koncentrujące się na
tylko jednym kącie figury „emocja -i-pamięć" NASTRÓJ A UCZENIE SIĘ
nie są reprezentatywne dla większości prowa-
dzonych prac. Jako że wpływ emocji na jeden Typowa procedura stosowana w badaniach
z aspektów pamięci często wchodzi w interak- nad nastrojem i uczeniem się polega na indu-
cję z oddziaływaniem emocji na inny aspekt, kowafiiu każdego z uczestników jednego z kil-
użyteczne okazuje się analizowanie parzystych ku nastrojów, a następnie na demonstrowaniu
interakcji pomiędzy wszystkimi trzema aspek- materiału, który sam w sobie reprezentuje róż-
tami. Interakcje te były przedmiotem wielu ne nastroje. Później, kiedy nastrój uczestników
badań; na rycinie 30.1 są reprezentowane jest już neutralny, można sprawdzić, w jakim
przez boki trójkąta. stopniu zapamiętali materiał. Klasyczne bada-
W czasie kodowania stan emocjonalny nie tego typu przeprowadzili Bower, Gilligan
osoby formującej wspomnienie może wcho- i Monteiro (1981), którzy analizowali zapamię-
dzić w interakcję z emocjonalną treścią kodo- tywanie krótkiej historii o dwóch studentach,
wanego materiału, determinując jakość ucze- dobrym i słabym. Przed przeczytaniem opo-
nia się. Obraz wpływu emocji na uczenie się wiadania badani zostali poprzez hipnozę wpro-
lest bardziej kompletny przy badaniu tej inter- wadzeni w radosny bądź smutny nastrój. Na-
akcji niż przy rozpatrywaniu każdego z aspek- stępnego dnia, kiedy byli w neutralnym nastro-
tów oddzielnie. Efekt interakcji, niezależny od ju, poddano ich testowi pamięci. Test wykazał,
stanu emocjonalnego podczas wydobywania, że badani pamiętali więcej faktów na temat te-
iest określany jako „uczenie się zgodne z na- go bohatera opowiadania, którego nastrój był
strojem" (jeśli materiał, który zawiera treści zgodny z nastrojem, w jakim byli poprzednie-
602 PSYCHOLOGIA EMOCJI

go dnia. Wynik ten ilustruje zjawisko „uczenia


1|
wania. Na przykład, jeśli człowiek kodu, 1
się zgodnego z nastrojem". Późniejsze bada-
wspomnienie wygranej na loterii, to radiiM, f
nia potwierdziły występowanie tego efektu,
treści emocjonalnej najprawdopodobniej ^
choć okazało się, że zależy on od pewnych
dzie towarzyszyć radosny stan emocjonaln\
czynników - na przykład od tego, czy przyswa-
Z tego powodu badania nad przypominanieńi }
jany materiał jest ujmowany jako odnoszący
zależnym od nastroju wymagają nie tylko m,,. \
się do Ja (Nasby, 1994).
nipulowania stanem emocjonalnym w tr.ikcie
Występowanie tego efektu zależy też - i to kodowania oraz wydobywania, ale i zapew nie-
w większym stopniu - od intensywności emocjo- nia emocjonalnej neutralności treści pamięci 1
nalnych treści w materiale, który jest przedmio- Choć przy tego typu badaniach prowadź,
tem uczenia się. Rinck, Glowalla i Schneider cy starają się kontrolować warunki ekspei\. i
(1992) indukowali u badanych radosny bądź mentu, to przypominanie zależne od nasiiom
smutny nastrój, a następnie prosili ich o oszaco- jest powszechnie uznawane za najmniej v. uu\.
wanie emocjonalnej Walencji podanych słów. godne ze zjawisk związanych z interakcją c mó-
Efekt uczenia zgodnego z nastrojem występo- cji i pamięci. W literaturze przedmiotu o<liui|-
wał w wypadku słów o intensywnej walencji (po- dujemy liczne doniesienia o tym, że nie udało '
zytywnej bądź negatywnej), ale gdy walencja by- się stwierdzić tego efektu czy powtórzyć w\ m-
ła umiarkowana, zachodziło zjawisko uczenia ków uzyskanych we wcześniejszych badanun.li
się niezgodnego z nastrojem. Rinck i współpra- (Bower i Mayer, 1991). Mimo to metaanah/j -
cownicy przedstawili przekonujące dowody na wskazuje, że zbieżność między nastroiein
to, że zadanie szacowania walencji emocjonal- w czasie kodowania a nastrojem w czasie wy- I
nej słów w dużym stopniu wpłynęło na ten wy- dobywania poprawia zdolność przypominani i
nik. Zadanie to jest proste, jeśli walencja słów niezależnie od treści wspomnień (Uuo\
jest wyraźna, ale w wypadku umiarkowanej wa- 1989). Co więcej, nowe badania wskazuja na
lencji staje się trudniejsze, ponieważ badany istnienie licznych czynników, które zwiększaj
musi poświęcić więcej czasu na zastanawianie prawdopodobieństwo zaobserwowania elekin !
się nad znaczeniem słowa. Jak wiadomo, dłuż- przypominania zależnego od nastroju. Pumie- "
szy namysł prowadzi do bardziej intensywnego tanie wydarzeń generowanych wewnęti z.nie.
kodowania i - na dalszym etapie - do sprawniej- takich jak rozumowanie czy wyobrażenia, j<
szego wydobywania. Uczenie się niezgodne przypuszczalnie bardziej podatne na wpływ n,i-
z nastrojem, które obserwowano również stroju niż pamiętanie wydarzeń zewnętrznych >
u dzieci w wieku szkolnym (Forgas, Burnham i (Beck i McBee, 1995; Eich i Metcalfe, 19891
Trimboli, 1988), może w określonych warun- Jak się wydaje, omawiany efekt się nasila, gch
kach powodować późniejszy efekt przypomina- nastrój jest intensywny i stabilny (Eich, 1995b). '
nia niezgodnego z nastrojem (Clark, Teasdale, Można zatem sądzić, że zjawisko przypomni,i- .
Broadbent i Martin, 1983). nia zależnego od nastroju jest faktem, al
chodzi tylko w określonych warunkach.

PRZYPOMINANIE ZALEŻNE OD NASTROJU


PRZYPOMINANIE ZGODNE
W sytuacji wydobywania nastrój może wpływać I NIEZGODNE Z NASTROJEM
na pamięć danego człowieka poprzez swoje
podobieństwo - bądź odmienność - względem Stan emocjonalny w czasie wydobywania mo-
nastroju, w jakim była ta osoba podczas kodo- że też wchodzić w interakcję z emocjonalna
wania (niezależnie od emocjonalnej treści pa- treścią pamiętanego materiału. Zjawisku
mięci). W codziennym życiu rzadko dochodzi przypominania zgodnego z nastrojem zosl.ilo
do czystego przypominania zależnego od na- opisane w dziesiątkach publikacji (Bli
stroju, ponieważ emocjonalny wydźwięk dane- 1986; Singer i Salovey, 1988; Matt, Vaz<|iiez
go wydarzenia bardzo często wiąże się ze sta- i Campbell, 1992). Klasycznym przykładem ,
nem emocjonalnym podmiotu w czasie kodo- jest eksperyment Snydera i White (1982), kto- _
EMOCJE I PAMIĘĆ 603

rZy w celu indukowania radosnego albo smut- każdym razem stwierdzano efekt przypomina-
nego nastroju instruowali uczestników, by wy- nia niezgodnego z nastrojem, dotyczący
obrazili sobie serię bardzo radosnych albo pierwszego przywoływanego wspomnienia au-
bardzo smutnych uczuć i myśli. Następnie tobiograficznego (Parrott i Sabini, 1990).
orosili ich o przywołanie autobiograficznych Zgodność przypominania ze stanem emocjo-
Wspomnień z ubiegłego tygodnia. W badaniu nalnym zależała od sposobu indukowania na-
uzyskano efekt przypominania zgodnego z na- stroju - niezgodność stwierdzano wtedy, kiedy
strojem - weseli uczestnicy przywoływali wię- badano nastroje w warunkach naturalnych
cej radosnych, a mniej smutnych wspomnień (w jednym z eksperymentów przyczyną na-
niż osoby przygnębione. Jednakże przedmio- stroju był stopień otrzymany na egzaminie,
tem wydobywania były wspomnienia autobio- a w drugim - pogoda) lub gdy nastroje indu-
graficzne, toteż nie ma żadnej gwarancji, że kowano w warunkach laboratoryjnych, ale
opisany efekt został wywołany emocjonalną uczestnicy nie byli świadomi, że celem zasto-
treścią wspomnień, a nie nastrojem w czasie sowanej procedury jest modyfikacja nastroju
kodowania. Innymi słowy, na podstawie uzy- (słuchali radosnej bądź smutnej muzyki, rze-
skanych danych nie można wykluczyć możli- komo w ramach zadania oceny słuchowej).
wości, że nastąpiło zjawisko przypominania W piątym eksperymencie, w którym uczestni-
zależnego od nastroju, a nie zgodnego z na- cy zostali poinformowani o prawdziwym celu
strojem. Większość badaczy uważa, że ta badania i poproszeni o zmodyfikowanie na-
pierwsza interpretacja jest mało prawdopo- stroju podczas słuchania muzyki, uzyskano
dobna. Jak się wydaje, efekt przypominania odwrotny wzorzec wyników - podobnie jak
zależnego od nastroju pojawia się tylko w nie- w licznych wcześniejszych badaniach zaobser-
których kontekstach, a w wypadku przypomi- wowano przypominanie zgodne z nastrojem.
nania zgodnego z nastrojem zakres możliwych Parrott (1994) powtórzył jeden z tych ekspery-
kontekstów jest znacznie szerszy (Blaney, mentów, włączając grupę kontrolną o nastroju
1986). Co więcej, choć efekt przypominania neutralnym, i wykazał, że zarówno w warun-
zgodnego z nastrojem najczęściej uzyskuje się kach nastroju radosnego, jak i smutnego na-
w badaniach wykorzystujących wspomnienia stąpiło przypominanie niezgodne z nastrojem.
autobiograficzne, to stwierdzano go również
w eksperymentach obejmujących inne typy za-
dań pamięciowych (na przykład dotyczących
przyjemnych i nieprzyjemnych określeń cech INTERPRETACJE:
osobowości; Clark i Teasdale, 1985). Istnieją
zatem pewne dowody, że przypominanie MECHANIZMY, MOTYWY
zgodne z nastrojem występuje niezależnie od
przypominania zależnego od nastroju i że ten I ZNACZENIA
pierwszy efekt jest silniejszy od drugiego.

W miarę postępu badań nad przypomina- Początkowo efekty odkrywane przez badaczy
niem zgodnym z nastrojem stawało się jednak dotyczyły zawsze zgodności - między stanami
jasne, że wytłumaczenie tego zjawiska nie jest emocjonalnymi (w wypadku przypominania za-
łatwe. Powszechnie obserwuje się, że efekt ten leżnego od nastroju) albo między stanem emo-
można stwierdzić z większą wiarygodnością cjonalnym a emocjonalną treścią pamięci (w
w wypadku nastrojów radosnych niż smutnych wypadku przypominania zgodnego z nastrojem
(Blaney, 1986; Isen, 1987; Singer i Sakwy, i uczenia się zgodnego z nastrojem). Te właśnie
1988). Bodaj jeszcze trudniej wykryć takie zja- wyniki tłumaczą pierwotny entuzjazm psycho-
wisko w odniesieniu do nastrojów lękowych logów i pierwsze teorie wpływu emocji na pa-
(Mathews i MacLeod, 1994). mięć. Psychologowie uważali, że jeśli istnieje
Niektórzy badacze donoszą też o zjawisku zgodny z nastrojem wpływ emocji na pamięć, to
przypominania niezgodnego z nastrojem. odkrycie tych zjawisk otwiera nowe możliwości
W pewnej serii czterech eksperymentów za wyjaśniania licznych procesów. Zniekształcone
604 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wspomnienia, negatywny wizerunek samego w ogóle nie występują, a w każdym razie n"
siebie i pesymizm towarzyszące klinicznej de- udało się ich wiaiygodnie stwierdzić. Probl
presji można wyjaśniać cyklem, w którym smut- dotyczy nie tylko efektu przypominania zal
ny nastrój zniekształca wspomnienia, co z kolei nego od nastroju (omawianego na poprze
prowadzi do zniekształconego myślenia i dal- nich stronach), ale też: rozróżnienia pomięć
szego obniżenia nastroju (Beck, 1976; Clark nieemocjonalnymi myślami na temat emoi
i Teasdale, 1982). Pozornie zapomniane aspek- a myślami emocjonalnymi; uzasadnienia, dla*'
ty traumatycznych wydarzeń mogą powrócić do czego aktywacja podczas rozprzestrzeniani®
świadomości, jeśli odtworzony zostanie stan się przez tysiące połączeń nie ulega osłabieni
emocjonalny towarzyszący urazowi (Bower, i nie traci skuteczności (tak zwany „efekt pro
1981). Kiedy zdamy sobie sprawę, jak ważna mienistego rozbiegania się" \fan-out effect]
dla myślenia jest pamięć, zaczynamy zauważać i wyjaśnienia, dlaczego w wypadku pewnyc
rolę, jaką przypominanie zgodne z nastrojem nastrojów (na przykład radości) łatwiej zaob"
odgrywa w spostrzeganiu Ja; w ocenianiu in- serwować wpływ pamięci niż w wypadku in|
nych ludzi; w perswazji; i w ewaluacjach kandy- nych (na przykład lęku; Isen, 1987; Singer i Sa-
datów politycznych, dóbr konsumenckich czy lovey, 1993; Teasdale i Barnard, 1993; Wili.
czegokolwiek innego (Bower, 1991). liams, Watts, MacLeod i Mathews, 1997). Co
więcej, teoria sieci skojarzeniowych nie pi
widuje niektórych wiarygodnie stwierdzomch
efektów wpływu emocji na pamięć, a zwłaszcza
MECHANIZMY ASOCJACYJNE zjawiska niezgodności z nastrojem.
Pierwszym, najbardziej znanym wyjaśnieniem Ograniczenia teorii sieci skojarzeniowych
efektu zgodności z nastrojem była teoria sieci można wyjaśniać dwojako: albo efekty zgod-
skojarzeniowych, zaproponowana przez Isen, ności z nastrojem są artefaktami wynikający mi
Shalkera, Clark i Karp (1978), a dopracowana z niedoskonałości metod badawczych, alho
i spopularyzowana przez Bowera (1981). teoria wymaga modyfikacji czy zastąpienia in-
Zgodnie z tą teorią modelem pamięci człowie- nym modelem. Na tę pierwszą możliwe ^
ka jest sieć wzajemnie powiązanych pojęć opi- wskazują badania sugerujące, że indukowanie
sujących dane wydarzenie. Pojęcia te są przed- nastroju w warunkach laboratoryjnych ww.o-
stawiane jako węzły sieci, a skojarzenia między łuje silniejszy efekt przypominania zgodnego
tymi pojęciami - jako połączenia między wę- z nastrojem niż ten, który występuje w i -
złami. Kiedy człowiek jest świadomy pewnych dziennym życiu (Blaney, 1986; Eich, 199~
myśli czy pojęć, to odpowiadające im węzły zo- Parrott i Sabini, 1990; Perrig i Perrig, 1988).
stają zaktywizowane powyżej pewnego progu. Kilka ostatnich eksperymentów dostarcz* lo
Aktywacja rozprzestrzenia się po sieci, słabnąc silnych dowodów przemawiających za tym. -
w miarę zwiększania się odległości skojarze- przypominanie zgodne z nastrojem nie icst
niowej. Jeśli założenia te uzupełnimy koncep- jedynie artefaktem spowodowanym przez pto-
cją, że w sieci reprezentowane są emocje, połą- cedury badawcze. Skłonność uczestników do
czone z emocjonalnymi wydarzeniami i poję- podporządkowania się eksperymentatorom nie
ciami, to teoria ta pozwoli przewidywać tłumaczy w pełni występowania tego elektu
kodowanie zgodne z nastrojem, przypomina- w warunkach laboratoryjnych (Berkowitz
nie zgodne z nastrojem i przypominanie zależ- i Tróccoli, 1986; Parrott, 1991; Parrot i I lei .
ne od nastroju (Bower, 1981). 1999). Ponadto przypominanie zgodne- z nastro-
Od czasu sformułowania teorii sieci skoja- jem stwierdzono ostatnio w warunkach zna -
rzeniowych upłynęły dwie dekady. Dziś uznaje nie mniej podatnych na tworzenie artefaktów,
się powszechnie, że teoria ta nie jest w stanie na przykład przy badaniu nastrojów wywc'la-
wyjaśnić wszystkich znanych faktów dotyczą- nych naturalnymi czynnikami bądź indukowa-
cych emocji i pamięci - przynajmniej nie bez nych lekami. Mayer, McCormic i Strong (1W? I
radykalnego przeformułowania. Jak się wyda- dostarczyli dowodów na zjawisko przyponn -
je, niektóre przewidywane przez nią zjawiska nia zgodnego z nastrojem, korelując po prostu
EMOCJE I PAMIĘĆ 605

amoopisy dotyczące codziennych nastrojów Zwolennicy tych teorii powołują się na coraz
rezultatami testu wydobywania kategorii, liczniejsze badania, których wyniki są sprzecz-
przypominanie zgodne z nastrojem zostało też ne z przewidywaniami teorii sieci skojarzenio-
stwierdzone podczas analizowania skutków ha- wych (Isen, 1984; 1987; Singer i Salovey, 1988;
loperidolu, leku obniżającego nastrój (Kumari, 1993; 1996). W podejściach tych wspomnienia
Hemsley, Cotter, Checkley i Gray, 1998). spostrzega się jako aspekty dynamicznej i roz-
Podsumowując, uzasadnione jest twierdze- wijającej się jednostki, a nie jako statyczne wę-
nie, że efekt przypominania zgodnego z na- zły w sieci skojarzeniowej (McAdams, 1988).
strojem istotnie występuje spontanicznie w co- Jednostka może aktywnie przywoływać wspo-
dziennym życiu, choć w określonych warun- mnienia, by podtrzymywać, zmieniać albo
kach. Jak się jednak przekonujemy, równie wzmacniać swoje nastroje, cele i plany (Singer
uzasadnione jest twierdzenie, że czasami do- i Salovey, 1996). Emocja nie jest rozpatrywana
chodzi także do przypominania niezgodnego wyłącznie pod względem swojej wartości skoja-
i nastrojem. W tej sytuacji konieczne wydaje rzeniowej, lecz raczej pod kątem wartości mo-
się rozważenie wyjaśnień innych niż teoria sie- tywacyjnej.
ci skojarzeniowych. Najwięcej uwagi poświęco- W podejściach motywacyjnych z reguły
no dwóm takim wyjaśnieniom. Według pierw- przyjmuje się perspektywę narracyjną, zakła-
szego z nich pamięć może podlegać wpływom dając, że człowiek pojmuje i organizuje swoje
nie tylko skojarzeniowym, ale i motywacyjnym. życie wokół historii (Bruner, 1986; Gillespie,
Drugi model przedstawia pamięć jako kon- 1992; McAdams, 1996). Singer sugeruje, że
strukcyjną i podatną na kontekst, a nie skoja- powtarzanie się pewnych wspomnień, które
rzeniową. Przejdziemy teraz do szczegółowego niosą ładunek emocjonalny i są osobiście waż-
omówienia tych dwóch koncepcji. ne dla podmiotu - tak zwanych „wspomnień
Od tego momentu ograniczamy przedmiot definiujących J a " - kształtuje podstawowe poj-
naszej analizy do efektów przypominania mowanie Ja, wokół którego konstruowana jest
zgodnego i niezgodnego z nastrojem, ponie- indywidualna historia (Moffitt i Singer, 1994;
waż pozostałe dwie formy wpływu emocji na Singer i Sałovey, 1993). Owe wspomnienia de-
pamięć nie są wyjaśniane za pomocą żadnego finiujące Ja tworzą głównego bohatera drama-
l tych nowych podejść. Zjawisko przypomina- tu ludzkiego życia (Gillespie, 1992). W takim
nia zależnego od nastroju stanowiło główny dramacie motywacja głównego bohatera do
wątek wypowiedzi Bowera (1981) na temat podtrzymania albo ochrony struktury Ja naj-
teorii sieci skojarzeniowych, przy czym posłu- częściej pociąga za sobą próby podtrzymania
żyło raczej do wykazania ograniczonego zasto- albo zmiany obecnego stanu emocjonalnego,
sowania tej teorii, a nie do wskazania nowych co polega na przypominaniu sobie wydarzeń
kierunków jej rozwoju. Podczas badań nad o odpowiednim zabarwieniu emocjonalnym.
wpływem emocji na uczenie się stwierdzono - Opierając się na teorii motywacyjnej, Sin-
w pewnych warunkach - sprzeczny z intuicją ger sformułował hipotezę, że reakcje emocjo-
efekt niezgodności z nastrojem; jak jednak do- nalne jednostki na ważne wspomnienia od-
wodziliśmy, rezultaty te można bez większego zwierciedlają związek tych wspomnień z osią-
trudu dopasować do skojarzeniowego modelu gnięciem pożądanych celów (Singer, 1990;
pamięci. Skoncentrujemy się więc na skutkach Singer i Moffitt, 1991-1992). Hipoteza ta była
odkrycia zjawiska przypominania niezgodne- sprawdzana w serii eksperymentów, w których
go z nastrojem. pytano badanych o autobiograficzne wspomnie-
nia i o cele życiowe. Stwierdzono, że zabarwie-
nie emocjonalne przypisywane przez uczestni-
ków własnym wspomnieniom zależało od zna-
MOTYWACYJNE TEORIE EMOCJI I PAMIĘCI
czenia tych wydarzeń dla osiągania celów.
Zgodnie z nazwą teorie motywacyjne zakłada- Wspomnienia o przyjemnej bądź nieprzyjemnej
ją, że motywacja podmiotu ma ogromne zna- treści emocjonalnej mogą być wybierane ze
czenie dla typu przywoływanych wspomnień. względu na podobny efekt motywacyjny. Na
606 PSYCHOLOGIA EMOCJI

przykład osoba przygotowująca się do zawodów nie autobiograficznych wspomnień jako jedeń
sportowych może się mobilizować do treningu, ze sposobów indukowania nastroju w warun-
przypominając sobie albo radość z wcześniej- kach laboratoryjnych. Przeprowadzana w tyc '
szych zwycięstw, albo rozpacz z powodu ponie- badaniach kontrola zmiennych niezależnyc
sionych porażek (Singer i Salovey, 1996). wskazuje na skuteczność takiej techniki (Pa/
Motywacja wpływa na relacje między emo- rott i Hertel, 1999). Czy jednak jest ona ski£
cjami a pamięcią na wiele różnych sposobów. teczna nawet wtedy, gdy już wcześniej istnieje'
Człowiek może wypierać wspomnienia bole- silny stan emocjonalny? W pewnym ekspery.1
sne lub zagrażające ego, a wyszukiwać wspo- mencie technika ta została zastosowana dwu;
mnienia służące do samopotwierdzenia albo krotnie: po raz pierwszy do indukowania rado-
uzasadnienia złości (Singer i Salovey, 1993). snego bądź smutnego nastroju, a po raz drugi
Jednym z czynników motywujących wspomi- do indukowania nastroju sprzecznego z wywo-
nanie emocjonalnych wydarzeń, który przyku- łanym za pierwszym razem. Okazało się, że na-
wa uwagę wielu badaczy, jest samoregulacja wet krótki opis wydarzenia niezgodnego z na-
aktualnego stanu emocjonalnego. Bezpośred- strojem skutecznie usuwał wcześniejszy wesoły
nim bodźcem do badań nad tym mechani- bądź smutny nastrój, a sugestywny, szczegóło-;:
zmem było odkrycie ograniczeń teorii sieci wy opis skutecznie indukował odmienny na-
skojarzeniowych. Na podstawie tej teorii trud- strój (Erber i Erber, 1994, eksperyment 1). . *
no wyjaśnić, dlaczego nie dochodzi do niekoń- Założenie, że pamięć może być wykorzy-
czącej się pętli pozytywnego sprzężenia zwrot- stywana do regulowania stanu emocjonalne',
nego, w której wspomnienia zgodne z nastro- go, skłania do zastanowienia się, kiedy czło-
jem zniekształcałyby pamięć i myślenie, co wiek ma motywację do takiego postępowania
wzmacniałoby istniejący nastrój, który z kolei - i czy tak postępuje, gdy zaistnieje motywa-,
jeszcze bardziej zniekształcałby pamięć i my- cja. Zagadnienia te były analizowane z dwóch-
ślenie - i tak dalej (Blaney, 1986; Bower, 1981; perspektyw: pod kątem sytuacji motywującej:
Clark i Isen, 1982; Ingram, 1984; Singer i Sa- samoregulację emocjonalną i pod kątem cech-
lovey, 1988). Potrzebna więc była koncepcja osobowości związanych z samoregulacją..
jakiegoś dodatkowego mechanizmu; tak po- Przyjrzyjmy się obu tym podejściom.
wstała hipoteza, że poza efektem automatycz-
nych skojarzeń istnieje zjawisko motywowanej Sytuacyjne determinanty
samoregulacji emocjonalnej. Z tego punktu samoregułacji emocjonalnej
widzenia jednym z czynników motywujących
Najpopularniejsze założenie dotyczące sam
do przypominania zgodnego z nastrojem mo-
regulacji emocjonalnej opiera się na prostej he";
że być podtrzymywanie czy wzmacnianie do-
donistycznej zasadzie: ludzie chcą się czuć do-
świadczanego aktualnie nastroju, a jednym
brze. Mówiąc ściśle, człowiek w dobrym nastrój
z motywów do przypominania niezgodnego
ju chce zachować ten stan, natomiast człowie'
z nastrojem może być chęć zmiany aktualnego
w złym nastroju - poczuć się lepiej. Te dwa mo-
stanu emocjonalnego - czy to osłabienie jego
tywy często są określane jako „utrzymanie do-
intensywności, czy zastąpienie go innym sta-
brego nastroju" i „poprawa negatywnego na-
nem emocjonalnym. W ciągu minionej dekady
stroju" (np. Carlson i Miller, 1987; Clark i Iseri;
badacze zaczęli analizować sposoby możli-
1982); w większości publikacji na temat pamię-;
wych powiązań między pamięcią a emocjonal-
ci i emocji samoregulacja jest opisywana tylko
ną samoregulacją.
w tych kategoriach. Powszechnie uważa się na
W niektórych badaniach koncentrowano przykład, że istnienie tych dwóch motywów wy-
się na kwestii skuteczności, zadając pytanie: jaśnia, dlaczego przypominanie zgodne z na:
Czy to prawda, że przywołanie emocjonalnego strojem łatwiej zaobserwować w wypadku na-
wspomnienia zmienia stan emocjonalny pod- strojów radosnych niż smutnych (np. Singer
miotu? Za odpowiedzią twierdzącą przema- i Salovey, 1993). Wielu badaczy twierdzi też, ze:
wia między innymi fakt, że eksperymentatorzy choć samoregulacja emocjonalna może wyj a:
z powodzeniem wykorzystywali przywoływa- śniać, dlaczego w eksperymentach Parro ,
EMOCJE I PAMIĘĆ 607

i Sabiniego (1990) u smutnych uczestników od- samoregulacja emocjonalna w pewnych oko-


notowano przypominanie niezgodne z nastro- licznościach motywuje zatem nie do radości,
jem, to nie wyjaśnia przypominania niezgodne- lecz do jednego z mniej przyjemnych stanów
go z nastrojem u uczestników wesołych (np. emocjonalnych. (Bardziej szczegółowe omó-
Clore, Schwarz i Conway, 1994). wienie tych motywów zob. w: Parrott, 1993).
Można jednak dowodzić, że takie hedoni- Jest wiele sytuacji, w których można ocze-
styczne podejście do samoregulacji emocjo- kiwać przypominania niezgodnego z nastro-
nalnej zawiera dwa błędy: po pierwsze, mylnie jem jako narzędzia samoregulacji emocjonal-
sugeruje, że najważniejszym aspektem stanów nej. Jak dotąd zbadano tylko kilka z nich. Na
emocjonalnych jest ich jakość hedonistyczna, przykład w trakcie zajęć na uczelni zarówno
a po drugie, mylnie sugeruje, że nie istnieje emocje pozytywne, jak i negatywne mogą roz-
motywacja do hamowania dobrych nastrojów praszać studenta, a okazywanie silnego afektu
lub podtrzymywania złych (Parrott, 1993). jest niestosowne. Jeden z eksperymentów opi-
Trafniejsze wydaje się podejście podkreślają- sywanych przez Parrotta i Sabiniego (1990)
ce. że nastroje i emocje mogą przekazywać in- został przeprowadzony w sali wykładowej
formacje na temat dobrostanu jednostki oraz wkrótce po rozpoczęciu zajęć. Niewykluczone,
stopnia, w jakim są urzeczywistniane jej aktu- że odnotowane przez prowadzących wspo-
alne plany i cele (Oatley i Johnson-Laird, mnienia niezgodne z nastrojem wynikały z te-
1987; Schwarz, 1990). Dobry nastrój jest sy- go, iż studenci czuli się zmotywowani do zre-
gnałem, że wszystko się dobrze układa, więc dukowania intensywności własnych nastrojów
często motywuje ludzi do odrzucenia lęku - dobrych lub złych. Erber i Erber (1994, eks-
przed popełnieniem błędu, do akceptowania peryment 2) uzyskali podobny wynik w bada-
ryzyka oraz kreatywności i syntezy. Natomiast niu, w którym indukowali u studentów rado-
nastrój lęku czy poirytowania może sygnalizo- sny bądź smutny nastrój, prosząc ich o przywo-
wać istnienie problemów i zagrożenia, toteż łanie radosnych lub smutnych wspomnień
często motywuje ludzi do skupiania się na źró- autobiograficznych. Następnie prosili uczest-
dle zagrożenia, do ostrożności i analizowania, ników o przywołanie jeszcze jednego wspo-
a także do usilnych prób rozwiązania aktual- mnienia, dowolnie wybranego. Niektórym ba-
nego problemu (Isen, 1987; Schwarz i Bless, danym przedstawiano tę prośbę na początku
1991). Z tych powodów czasami zły nastrój zajęć, a innym - pod koniec. Co ciekawe,
jest użyteczny, a dobry bywa bezproduktywny. w tym pierwszym wypadku uzyskiwano wspo-
Niepokój czy irytacja mogą być bardzo przy- mnienia niezgodne z nastrojem, ale pod ko-
datne, gdy sytuacja wymaga skupionego, ana- niec - zgodne z nastrojem. Autorzy badania
litycznego rozwiązywania problemów albo gdy zinterpretowali ten wynik zgodnie z teorią
człowiek musi się zmobilizować do ciężkiej motywacyjną: na początku zajęć studenci spo-
pracy i rezygnacji z odpoczynku i rozrywki. strzegali swój nastrój jako kolidujący z nauką,
Takie emocje, jak złość, mogą się przydać do pod koniec zaś - już nie. Warto wspomnieć, że
komunikowania niezadowolenia drugiej oso- w badaniach Parrotta i Sabiniego (1990) dru-
bie (trudno tego dokonać, kiedy jesteśmy roz- gą sytuacją wywołującą wspomnienia niezgod-
radowani). Choć ludzie z całą pewnością pra- ne z nastrojem była pogoda (słoneczna lub po-
gną unikać bólu i doświadczać przyjemności, chmurna), którą obserwowali studenci tuż
to osiągnięcie natychmiastowej satysfakcji nie przed wejściem do biblioteki uniwersyteckiej.
zawsze stanowi najlepszą drogę do długoter- Choć badanie to nie miało na celu sprawdza-
minowego sukcesu. Radość i zadowolenie mo- nia wpływu sytuacji na motywy samoregulacyj-
gą podważać motywację do ciężkiej pracy ne, z perspektywy czasu znaczący wydaje się
i koncentrowania się na najdrobniejszych fakt, że w opisanej sytuacji studenci mogli się
szczegółach. Ze społecznego punktu widzenia czuć zmotywowani do złagodzenia swojego
okazywanie radości nie zawsze jest stosowne stanu emocjonalnego w ramach przygotowa-
czy pożądane. Ze względu na rozmaite psy- nia do nauki. Podobny wynik uzyskano w ba-
chiczne i społeczne aspekty nastrojów i emocji daniu nad pamięcią nieautobiograficzną. May-
608 PSYCHOLOGIA EMOCJI

er, Gayle, Meehan i Haarman (1990) induko- danych o wybranie z listy tytułów prasc
wali radosny bądź smutny nastrój, prosząc (wesołych lub przygnębiających) kilku arty7
uczestników o wysłuchanie muzyki po otrzyma- łów, które chcieliby oceniać. Uczestnicy
niu określonych instrukcji. Zastosowano pięć dziewający się, że będą współpracować z 0
różnych zestawów instrukcji, z których tylko je- osobą, byli skłonni wybierać tytuły niezg-
den umożliwiał uczestnikom zmianę indukowa- z nastrojem; natomiast u tych, którzy spod/ie"
nego nastroju podczas wykonywania zadania. wali się samodzielnej pracy, wybory nie
Jedynie w tych warunkach u najsmutniejszych funkcją nastroju. Wyniki te wskazują, że <
uczestników stwierdzono efekt niezgodności kiwania wobec interakcji społecznej rn0
z nastrojem podczas przypominania sobie pozy- motywować człowieka do tłumienia lub eli
tywnych i negatywnych słów. nowania własnego nastroju. Na podsta
Podsumowując, istnieją dowody, że w sytu- opublikowanych danych nie sposób stwi
acjach, w których radosny bądź smutny nastrój dzić, czy takie oczekiwania bądź ich brak wyj
rozprasza lub jest niestosowny, ludzie przypo- śniają, dlaczego w pewnych eksperymen
minają sobie materiał niezgodny z nastrojem. obserwuje się przypominanie niezgodne z
Jak dotąd analizowano tylko kilka innych sytu- strojem, a w innych nie; wydaje się jednak,
acji, w których wspomnienia mogą być wyko- warto testować tę hipotezę w przyszłych ba
rzystywane do samoregulacji emocjonalnej. niach.
Uzyskano solidne dowody na to, że przypomi-
nanie niezgodne z nastrojem występuje w wa- Osobowościowe determinanty
runkach laboratoryjnych, jeśli uczestnicy nie samoregulacji emocjonalnej
wiedzą, iż przedmiotem badania są ich emo- Inną metodą sprawdzania, czy motywacja d'
cje; nadal jednak nie jest jasne, które aspekty regulowania emocji moderuje przywoływani
warunków laboratoryjnych motywują do sa- wspomnień, jest badanie różnic indywidu
moregulacji. Nie wyjaśniono także, dlaczego nych w zakresie odpowiednich cech osoi
przypominanie niezgodne z nastrojem nie zo- wości. W tym kontekście analizowano czte
stało zaobserwowane w kilku eksperymen- cechy. yjp.
tach, które, jak się zdaje, spełniały opisane Cechą bezpośrednio związaną z emc
kryteria (np. Ehrlichman i Halpern, 1988; Ku- nalną samoregulacją jest ogólna skłonność <
mari i in., 1998). Jedna z hipotez na temat kontrolowania siebie. W jednym z badań p
wpływu sytuacji laboratoryjnej na motywację szono uczestników, słuchających smutnej b
do samoregulacji skupia się na motywach neutralnej muzyki, o przywoływanie ws
związanych z interakcjami społecznymi (Par- mnień autobiograficznych (Parrott i Sab'
rott, 1993). Tego typu motywy nie były syste- 1989). Osoby, które w Kwestionariuszu Sa
matycznie badane pod kątem wpływu na pa- kontroli (Self-Control Schedule; Rosenbau
mięć, ale pouczające wydaje się pewne bada- 1980) uzyskały wynik poniżej mediany,
nie nad wybiórczą autoekspozycją na skłonne przywoływać wspomnienia zgo
informacje. W dwóch eksperymentach Erber, z nastrojem; natomiast wspomnienia
Wegner i Therriault (1996) indukowali rado- które wykazywały samokontrolę powyżej mej
sny i smutny nastrój za pomocą odpowiedniej diany, nie różniły się pod tym względem
muzyki, ale nie informowali uczestników, że wspomnień osób z grupy kontrolnej, słuchaj:
celem tej procedury jest modyfikacja nastroju. cych neutralnej muzyki.
Wszyscy uczestnicy zostali powiadomieni, że
na pierwszym etapie badania będą czytali Podobne rezultaty otrzymali badacze wy
i oceniali wybrane artykuły prasowe; połowę korzystujący inne pomiary samokontro'
z nich poinformowano, że później czeka ich Smith i Petty (1995, eksperyment 2) post":
inne samodzielne zadanie, pozostałych zaś - się w tym celu Skalą Regulacji Negatywne
że kolejne zadanie będą wykonywać we współ- Nastroju (Negative Mood Regulation S
pracy z drugą osobą. Następnie proszono ba- Catanzaro, Mearns, 1990). W swoim bad
porównywali uczestników uzyskujących'
EMOCJE I PAMIĘĆ 609

. je i niskie wyniki na tej skali, gdy byli oni al- Przyszłe badania powinny wyjaśnić, czy tenden-
smutni po obejrzeniu przygnębiającego kli- cja do regulowania stanów przyjemnych jest
h filmowego, albo lekko rozweseleni po obej- moderowana przez różnice indywidualne, któ-
rzeniu krótkiego filmu o neutralnej treści. re nie mają związku ze skłonnością do regulo-
Osoby, które miały niewielką skłonność do re- wania stanów nieprzyjemnych.
gulacji negatywnego nastroju, po obejrzeniu Kolejna różnica indywidualna o hipote-
smutnego filmu częściej przejawiały przypo- tycznym wpływie na regulację nastroju dotyczy
minanie zgodne z nastrojem niż po obejrzeniu depresji, którą można wiązać z upośledzeniem
filmu neutralnego; natomiast w wypadku osób zdolności do poprawy nastroju (Teasdale
o silnej skłonności do regulacji negatywnego i Barnard, 1993). W jednym z eksperymentów
nastroju nie stwierdzono różnic między grupą indukowano smutny nastrój, pokazując
oglądającą smutny film a grupą oglądającą uczestnikom melancholijny fragment filmu,
film neutralny. a następnie proszono ich o przywołanie dwóch
W obu przytoczonych badaniach nie wspomnień silnie nasyconych emocjonalnie
stwierdzono tendencji do przypominania nie- (Josephson, Singer i Salovey, 1996). Uczestni-
godnego z nastrojem - ani ogólnej, ani nawet cy byli skłonni przywoływać w pierwszej kolej-
w odniesieniu do uczestników o wysokim po- ności wspomnienie zgodne z nastrojem (co
ziomie samokontroli. Interesujące wydają się stwierdzono dzięki porównaniu z neutralną
więc wyniki eksperymentu, w którym odnoto- grupą kontrolną), ale typ drugiego przywoła-
wano ogólną skłonność do przypominania nie- nego wspomnienia zależał od skłonności jed-
zgodnego z nastrojem, dotyczącą pierwszego nostki do depresji. W wypadku uczestników,
z trzech przywoływanych wspomnień. Efekt u których skłonności depresyjne były słabe,
niezgodności z nastrojem występował równie drugie wspomnienie miało przeważnie bar-
silnie u uczestników o wysokim i niskim pozio- dziej pozytywny charakter; natomiast osoby
mie samokontroli. Natomiast w wypadku trze- o silnych skłonnościach do depresji najczęściej
ciego przywoływanego wspomnienia nie przywoływały kolejne negatywne wspomnie-
stwierdzono ogólnego wpływu nastroju na pa- nie. Warto zwrócić uwagę, że kiedy uczestni-
mięć, a różnice indywidualne w zakresie sa- ków z tej pierwszej grupy zapytano, dlaczego
mokontroli miały tu decydujące znaczenie - przypomnieli sobie radosne wydarzenie, dwie
w grupie słuchającej smutnej muzyki osoby trzecie z nich jako przyczynę wymieniło pra-
o wysokim poziomie samokontroli były skłon- gnienie polepszenia nastroju.
ne przywoływać wspomnienia niezgodne z na- Trzecia spośród badanych różnic indywidual-
strojem, osoby o niskim poziomie samokon- nych dotyczy samooceny. Smith i Petty (1995)
troli zaś - wspomnienia zgodne z nastrojem badali osoby o wysokiej i niskiej samoocenie, po-
(Parrott, 1994). równując typy wspomnień przywoływanych przez
Taki układ wyników można wyjaśniać na- nie w warunkach nastroju neutralnego bądź
stępująco: kiedy istnieją silne sytuacyjne de- smutnego. W jednym eksperymencie testowano
terminanty przypominania niezgodnego z na- wspomnienia autobiograficzne, a w drugim -
strojem, to różnice indywidualne w samoregu- przypadkowe zapamiętywanie tytułów artyku-
lacji nie wywierają dużego dodatkowego łów prasowych, mniej lub bardziej przyjem-
wpływu. Oddziaływanie różnic indywidual- nych. W obu eksperymentach stwierdzono, że
nych staje się najbardziej zauważalne, gdy nie wspomnienia uczestników o niskiej samooce-
ma silnych determinant sytuacyjnych. Wspo- nie były zgodne z nastrojem, natomiast u osób
mniane pomiary skłonności do samokontroli o wysokiej samoocenie smutny nastrój nie miał
nie pozwalały przewidywać wspomnień przy- wpływu na wspomnienia.
woływanych przez uczestników, którzy słucha- I wreszcie, wysunięto tezę, że warunkiem
li radosnej muzyki - być może dlatego, że py- wstępnym samoregulacji emocjonalnej jest
tania zawarte w różnych skałach różnic indywi- świadomość afektywna, toteż indywidualne
dualnych dotyczą tylko nieprzyjemnych stanów. różnice w zakresie skłonności do otwartego
610 PSYCHOLOGIA EMOCJI

uznawania własnych stanów emocjonalnych wacyjny (Singer i Salovey, 1993). Model iii
mogą moderować przypominanie niezgodne zji afektu, autorstwa Forgasa (1995), stanc
z nastrojem. Hipotezę tę potwierdzają wyniki znakomity przykład takiego wieloprocesow
podwójnego eksperymentu przeprowadzone- go podejścia, integrującego elementy skoj'
go przez McFarland i Buehlera (1997). rzeniowe i motywacyjne w jedną połączo"
W pierwszym badaniu negatywny bądź neu- teorię. Model ten zakłada cztery odrębne sf
tralny nastrój indukowano poprzez dostarcza- tegie i opisuje warunki determinujące wykbi
nie fałszywej informacji zwrotnej na temat rzystywanie każdej z nich.
osiągnięć, w drugim zaś - przez poinformowa- Istnieją też modele, które stanowią mó
nie uczestników, że zostaną poddani stresują- kację teorii sieci skojarzeniowych, a nie
cemu bądź niestresującemu testowi. Uświada- jej uzupełnienie. Dobrymi przykładami ta
mianie sobie własnych emocji było oceniane podejścia są koncepcje postulujące wielop
albo za pomocą pomiaru wyparcia - uwrażli- mowe struktury poznawcze, takie jak
wienia (Epstein i Fenz, 1967), albo za pomocą współoddziałujących podsystemów poż
pomiaru doświadczenia metanastroju (na czych (Teasdale i Barnard, 1993) czy
podstawie: Mayer i Gaschke, 1988). W obu wielowejściowej pamięci modułowej (Joh
eksperymentach wspomnienia uczestników, i Maulthaup, 1992). Ten pierwszy model zakłaf
którzy w pomiarach uświadamiania sobie da istnienie wielorakich podsystemów
emocji uzyskiwali wyniki powyżej mediany, zentacji oraz dwóch poziomów znaczeni
były niezgodne z nastrojem. U uczestników, Uwzględnia też czynnik motywacyjny, zakłada
którzy pod względem uświadamiania sobie jąc możliwość poprawienia nastroju i wprowa-
emocji wypadali poniżej mediany, stwierdzo- dzenia innych zmian kierunku myślenia •
no tendencję do przypominania zgodnego podstawie historii uczenia się danej osoby, i
z nastrojem.
Wymienione teorie są oznaką istotne
trendu zmierzającego do odrzucenia poglą
Implikacje dla teorii sieci że wpływ stanów emocjonalnych na pami
skojarzeniowych jest bezpośredni czy niezmienny. Inne strat
Podsumowując, dysponujemy dziś licznymi gie mieszczące się w tym trendzie jeszcze ba
dowodami, że efekt przypominania niezgod- dziej odchodzą od założeń teorii sieci skoj
nego z nastrojem jest silny i niepodważalny rzeniowych. Omówimy teraz dwie takie ko
i że predyktorami jego występowania są sytu- cepcje.
acje oraz indywidualne predyspozycje związa-
ne z samoregulacją emocjonalną. Teoria sieci
skojarzeniowych nie pozwala przewidywać KONSTRUKTYWIS1YCZNEI KONTEKSTUAL
tych efektów, nasuwa się zatem pytanie, jak TEORIE EMOCJI I PAMIĘCI 1
należy ją skorygować. Możliwych rozwiązań na-
leży szukać pomiędzy dwoma skrajnymi wyjścia- Zgodnie z konstruktywistycznymi i konteks
mi: uzupełnieniem zachowanej teorii sieci sko- alnymi ujęciami emocja nie jest ustalonym
jarzeniowych założeniami o dodatkowych wpły- gnałem wydobywańia, dołączonym do mc
wach, które modyfikowałyby jej przewidywania, pamięci. Stanowi aspekt całości kontek
a całkowitym jej odrzuceniem. Rozpoczniemy w którym dane wydarzenie jest doświadczan
od analizowania tej pierwszej możliwości, stop- bądź wspominane, a zatem uczestniczy w de
niowo przechodząc do drugiej. niowaniu kodowanego lub przypominanego
Jeśli chcemy zachować założenia teorii sie- wydarzenia. Wyobraźmy sobie na przykta
ci skojarzeniowych, to musimy je połączyć z do- Johna, doktoranta, który z trudem łączy :
datkowymi warunkami, tworząc złożony model bianie na życie z pracą nad dyplomem. Pewn"
emocji i pamięci. Najczęściej proponuje się do- go dnia John spóźnia się na autobus jadący
danie założenia, że poza wpływem skojarze- uczelnię i myśli w duchu: „Nigdy nie p
niowym emocje mogą wywierać wpływ moty- przez studia. Nie mam czasu się uczyć ani
EMOCJE I PAMIĘĆ 611

wadzić badań. Nie jestem w stanie nawet zdą- tylko na podstawie sekwencyjnej kombinacji
żyć na autobus. W życiu nie skończę tej pracy słów, lecz także na podstawie kontekstu, wcze-
dyplomowej". W tym przykładzie negatywny śniejszej wiedzy oraz relacji pomiędzy częścia-
nastrój prowadzi do zinterpretowania banal- mi zdania, które mogą zmieniać interpretację
nego wydarzenia jako „kropli, która przepeł- całości. Ross (1989) wykazał, że ukryte teorie
niła czarę goryczy". Emocje występujące na na temat stabilności bądź zmienności indywi-
etapie wydobywania mogą posłużyć do prze- dualnych cech prowadzą do zniekształceń pa-
defilowania tego wydarzenia. Kiedy Johnowi mięci epizodycznej, dotyczącej na przykład
wreszcie udaje się obronić doktorat i gdy dawnych cech i postaw, przynależności do par-
szczęśliwy odbiera swój dyplom, wraca myśla- tii politycznej, doświadczeń bólu czy sympatii
mi do dnia, w którym spóźnił się na autobus, wobec partnera na randce. Lewis (1997) opu-
i mówi do siebie: „Zawsze wiedziałem, że mi blikował przegląd różnych badań wskazują-
się uda. Bywało ciężko, ale nigdy nie wątpi- cych, że aktualny stan psychiczny człowieka
łem, że osiągnę cel". jest silniejszym predyktorem jakości wspo-
Historia ta pasuje do konstruktywistyczne- mnień z dzieciństwa niż faktyczna natura
eo podejścia do pamięci, zapoczątkowanego wspominanych wydarzeń. Dzięki tego typu
przez Bartletta (1932). W znanym badaniu publikacjom zjawisko przypominania sobie
nad zapamiętywaniem relacji werbalnych Bart- wydarzeń zaczyna być spostrzegane nie jako
lett stwierdził, że wspomnienia uczestników proces przywoływania pojedynczo kodowa-
nigdy nie były w pełni trafne. Zapamiętane re- nych pozycji, lecz raczej jako proces konstruk-
lacje zawsze nieco się różniły od oryginału cyjny, który zarówno na etapie kodowania, jak
i odzwierciedlały przekonania podmiotu oraz i wydobywania zależy od całości kontekstu,
tó, co stanowiło przedmiot jego zainteresowa- łącznie z jego aspektami emocjonalnymi.
nia w czasie wydobywania. Bartlett wskazywał, Teorie kontekstualne mogą mniej lub bar-
/e jego słynne badanie nad zapamiętywaniem dziej odchodzić od teorii sieci skojarzenio-
ludowej baśni „Wojna duchów" zostało prze- wych przy wyjaśnianiu roli kontekstu w zapa-
prowadzone pod koniec pierwszej wojny świa- miętywaniu. Niektórzy teoretycy pozostają
towej - w czasie gdy problem rozłąki z rodziną przy założeniu, że wspomnienia są kodowane
był dla uczestników niezwykle istotny. W jed- w swego rodzaju sieć skojarzeniową, zazna-
nej grupie badanych - pomimo że zapomnia- czając jednak, że sieć ta jest podatna na dyna-
no wiele innych szczegółów baśni - osiemna- miczne zmiany, zgodnie z interpretacjami
ście spośród dwudziestu osób zapamiętało sło- kontekstualnymi (np. Isen, 1984). Inni rady-
wa jednego z bohaterów, że nie może on kalnie zrywają z koncepcją sieci. Na przykład
dołączyć do wojny duchów, ponieważ jego Gillespie (1992) twierdzi, że w ogóle nie ist-
krewni nie wiedzą, gdzie jest. Według Bartlet- nieje coś takiego, jak przechowywanie jedno-
ta „aktywna organizacja wcześniejszych reak- stek pamięci - w danej chwili człowiek ma
C|i, czy też minionych doświadczeń" tworzy bezpośredni dostęp do wszystkich swoich
..schemat" zapamiętywanego wydarzenia (s. wcześniejszych doświadczeń. Zgodnie z tą ra-
201). Schematy takie nie stanowią stałych, nie- dykalną kontekstualną teorią pamięci wspo-
zmiennych scenariuszy, lecz są elastyczne mnienia nie są „obiektami" przechowywanymi
i prowadzą do konstruowania wspomnień na w takiej czy innej sieci i przywoływanymi wraz
podstawie kontekstu. Stany emocjonalne mo- z towarzyszącą im treścią emocjonalną. Zakła-
gą wpływać na pamięć częściowo poprzez od- da się tu, że teraźniejszość jest zbudowana
działywanie na konstruowanie schematów. z przeszłości; idea ta odwołuje się do myśli
Martina Heideggera, który pisał między inny-
Konstruktywistyczne podejście do pamięci
mi: „Da-Sein [bycie-tu] jest swoją przeszło-
da dziś znajduje zwolenników (przeglądy prac
ścią" (1927/1994, s. 17). Przeszłość zawiera się
zob. w: Gillespie, 1992; Isen, 1984; 1987; Le-
w teraźniejszości, ponieważ jest budowana na
1997). Bransford i Franks (1971) dowo-
podstawie teraźniejszej jednolitej całości
dzą, że ludzie konstruują znaczenia zdań nie
612 PSYCHOLOGIA EMOCJI

ludzkiego doświadczenia. Z tego punktu wi- zmów działania umysłu, ale metafora ta zaczv
dzenia niepotrzebne staje się pojęcie jakiej- na się załamywać, kiedy porównamy symlw
kolwiek sieci - istnieje tylko przeżywane do- liczny obraz wydobywania stałych wspomni-"
świadczenie. Lewis (1997) reprezentuje rów- z fenomenologicznym doświadczeniem nn
nie radykalne stanowisko, utrzymując, że mowania czy rozumienia własnej przeszH '-
aktualne doświadczenie z łatwością modyfiku- (omówienie słabości skojarzeniowych czł-
je wspomnienia i bardziej wpływa na bieżące komputerowych metafor poznania zob. w: Wj Ł
zachowanie niż faktyczna przeszłość. nograd i Flores, 1986).
Według radykalnych zwolenników kontek-
stualizmu koncepcje skojarzeń i węzłów we
współczesnych teoriach pamięci mają nie
większą wartość teoretyczną niż pojęcie „ete- WNIOSKI
ru" w fizyce czasów Izaaka Newtona. W swo-
im eseju na ten temat Williams (1995) wskazu-
je, że zgodnie z korpuskularną metafizyką tam- Najbardziej problematycznym aspektem tra :
tej epoki obserwowany ruch planet musiał być dycyjnych teorii emocji i pamięci, takich j
powodowany jakimś kontaktem między ciałami teoria sieci skojarzeniowych czy teoria emc
niebieskimi. Aby spełnić ten warunek, Newton podstawowych (Bower, 1991; Oatley i
założył istnienie „eteru", ale pojęcie to (czy po- son-Laird, 1987), jest tendencja do opisywa
jęcie „siły") wymagało wyjaśnienia w nie mniej- emocji jako „mechanizmów" - zaprogramo*
szym stopniu niż pierwotne zjawisko oddziały- wanych z góry procedur, wykonywanych Hi
wania na odległość (co ostatecznie przyznał zmiennie za każdym razem, kiedy zostaną wy
sam Newton). Williams (1995) dowodzi, że zwolone. Jak dowodziliśmy, atrakcyjność róż«'
z podobnych pobudek współcześni psychologo- nych stanów emocjonalnych zmienia
wie zakładają istnienie struktur umysłu, by wy- zależnie od okoliczności, takich jak wykony^
jaśnić, jak wydarzenia z przeszłości wpływają na wane zadanie czy kontekst społeczny. Znac
teraźniejszość (na przykład jak emocjonalny sy- nie czy ważność stanów emocjonalnych
gnał towarzyszący kodowaniu wydarzenia mo- od różnorodnych czynników indywid
że oddziaływać na sposób czy okoliczności, i kulturowych (Parrott, 1993). Martin,
w jakich wydarzenie to jest przypominane). Sedikides i Green (1997) analizowali te 5
Jednakże, podobnie jak w wypadku Newto- nienia w interesującym eksperymencie, ja
nowskich pojęć eteru i siły, postulowanie takich kolwiek dokonywane przez nich pomiary i
struktur - czy to fizjologicznych, czy informa- tyczyły ocen, a nie pamięci jako takiej. Bad
cyjnych - tak naprawdę nie wyjaśnia interesują- cze ci stwierdzili, że kiedy uczestnicy
cego nas zjawiska, ponieważ hipoteza o istnie- w radosnym nastroju, korzystniej oceniali1
niu takich struktur sama wymaga wyjaśnienia. sole opowiadania; gdy jednak byli przygnębię?
ni, preferowali smutne historie. Oznacza
Jak widać, najważniejszy punkt sporny po-
że nastrój nie powodował ogólnego uprze
między konstruktywistami czy kontekstualista-
nia bądź przychylności (pod względem ewa
mi a zwolennikami bardziej tradycyjnych teorii
acyjnym czy motywacyjnym) wobec bodź
sieci, czy też teorii motywacyjnych to kwestia,
Efektem danego nastroju było preferowani
czy wspomnienia są statycznymi, kodowanymi
historii, która by go prawdopodobnie wywoła?
jednostkami, czy dynamicznymi konstrukcjami.
ła; innymi słowy, ludziom podobało się to (
Większość danych zebranych do tej pory moż-
wiadanie, które mogło wywołać aktualnie <
na wyjaśniać za pomocą teorii obu typów. Naj-
świadczany przez nich nastrój.
bardziej wyraźna różnica między tymi dwoma
podejściami nie dotyczy ich możliwości wyja- Dokonaliśmy przeglądu teorii wyjaś;
śniania zjawisk, lecz poziomu fenomenologicz- cych owe efekty specyficzne dla kont<
nego doświadczenia. Statyczny model pamięci Zwolennicy podejścia konstruktywistyc
jako sieci skojarzeniowej przydaje się do czy kontekstualnego przekonują, że
wstępnego zarysowania możliwych mechani- mnienia są konstrukcjami i że wpływ emo
EMOCJE I PAMIĘĆ 613

/ależy od ich znaczenia w aktualnym kontek- jako zbyt skomplikowana i niejasna, by można
'ćie' część z nich zaprzecza przy tym istnieniu ją było zweryfikować (np. Baddeley, 1976).
stałych skojarzeń. Inni nie odchodzą tak rady- Teorie mechanistyczne odniosły tak wielki
kalnie od teorii sieci skojarzeniowych, lecz sukces w naukach fizycznych, że nie sposób wy-
przyznają, że wpływ emocji na pamięć w wielu kluczyć tendencji do zrównywania wyjaśnień
wypadkach lepiej interpretować jako formo- mechanistycznych, oderwanych od kontekstu,
wanie sygnałów do wydobywania, a nie w ka- z wyjaśnieniami „naukowymi" (Toulmin,
tegoriach struktury skojarzeń. Jedni i drudzy 1990). Nie ma jednak wątpliwości, że to przed-
odrzucają założenie, że stany emocjonalne miot studiów powinien determinować kształt
niezmiennie generują określone efekty, nieza- teorii i badań empirycznych! Wyniki opisanych
leżnie od kontekstu. Staje się jasne, że zagad- przez nas eksperymentów wskazują, że pożą-
nienie podatności na kontekst jest tak złożo- dane, a nawet konieczne jest położenie więk-
ne iż wyciągając wnioski na temat oddziały- szego nacisku na motywację i interpretację,
wania emocji na pamięć, psychologowie mogą a mniejszego - na automatyczne skojarzenia.
w najlepszym razie zyskać pewne pojęcie Obecny stan badań nad emocjami i pamię-
0 tym, jakie znaczenia i motywy towarzyszą cią można porównać z sytuacją z pierwszej po-
zwykle poszczególnym stanom emocjonalnym łowy XX wieku, z czasów aktywności naukowej
1 jak mogą one wpływać na pamięć. Nie spo- Bartletta (1932). Podobnie jak ten badacz kry-
sób określić stałych, niezależnych od kontek- tykował podejście Ebbinghausa, zarzucając mu
stu zasad rządzących oddziaływaniem radości, przesadne koncentrowanie się na bodźcach,
smutku czy lęku na aktywność poznawczą. Za- tak i my uważamy, że dzisiejsze teorie emocji
i5wno znaczenie, jak i motywacja odgrywają często nadmiernie się koncentrują na „mecha-
tii istotną rolę, a żadne z tych pojęć nie pasuje nizmie", przedstawiając podstawowe emocje
Jo modelu mechanistycznego. jako niezmienne, z góry ustalone reakcje, któ-
Choć zwolennicy teorii skojarzeń również re zawsze tak samo wpływają na zachowanie,
lozpoznają efekty motywacyjne i kontekstual- motywację i myślenie. Bartlett zarzucał Ebbin-
ne, to tendencja do skupiania się na modelach ghausowi, że próbuje on uciekać od kwestii
sieci skojarzeniowych i wynikających z nich znaczenia; my również uważamy, że współcze-
przewidywaniach jest wciąż silna. Dlaczego? śni badacze powinni uwzględnić znaczenie
Być może dlatego, że modele te pozwalają na emocji w danym kontekście i rozważyć, jak to
dokonywanie prostych, weryfikowalnych empi- znaczenie kształtuje wpływ emocji. Bartlett
i ycznie przewidywań, mniej obciążonych określił pamięć jako „dążenie do nadania zna-
'skomplikowanymi problemami indywidual- czenia"; badania nad emocjami i pamięcią po-
nych interpretacji i motywacji. Na przykład winny "wyjaśniać, w jaki sposób stany emocjo-
teoria Bartletta (1932) jest często krytykowana nalne wpływają na te dążenia.

LITERATURA

Baddeley, A. D. ( 1 9 7 6 ) . The psychology of memory. W i t h special reference to the Velten m o o d induction


N e w York: Basic Books. p r o c e d u r e . Motivation and Emotion, 10, 3 3 7 - 3 4 9 .
Bartlett, F. C. ( 1 9 3 2 ) . Remembering: A study in experi- Blaney, P. H. ( 1 9 8 6 ) . Affect and m e m o r y : A review. Psy-
mental and social psychology. C a m b r i d g e , E n g l a n d : chological Bulletin, 99, 2 2 9 - 2 4 6 .
Cambridge University Press. B o w e r , G. H. ( 1 9 8 1 ) . M o o d a n d m e m o r y . American Psy-
Beck, A. T. ( 1 9 7 6 ) . Cognitive therapy and the emotional chologist, 36,129-148.
disorders. N e w York: International Universities Press. B o w e r , G. H. ( 1 9 9 1 ) . M o o d congruity of social judg-
Beck, R . C „ M c B e e , W . ( 1 9 9 5 ) . M o o d d e p e n d e n t m e m o - m e n t s . W: J. P. F o r g a s ( r e d . ) , Emotion and social
ry for generated and repeated w o r d s : Replication judgments (s. 3 1 - 5 3 ) . Oxford: P e r g a m o n P r e s s .
and extension. Cognition and Emotion, 9, 2 8 9 - 3 0 7 . Bower, G. H„ Gilligan, S. G„ Monteiro, K. P. ( 1 9 8 1 ) . Se-
Berkowitz, L., Tróccoli, T. ( 1 9 8 6 ) . An examination of the lectivity of learning c a u s e d by affective states. Journal
assumption in the d e m a n d characteristics thesis: of Experimental Psychology: General, 110,451-473.
614 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Bower, G. H„ Mayer, J. D. (1991). In search of m o o d - Erber, R . , W e g n e r , D . M , , T h e r r i a u l t , N . ( 1 9 9 6 ) . O n


- d e p e n d e n t retrieval. W: D. K u i k e n ( r e d . ) , Mood and c o o l a n d c o l l e c t e d : M o o d r e g u l a t i o n i n anticipa'
memory: Theory, research and applications s o c i a l i n t e r a c t i o n . Journal of Personality and
(s. 1 3 3 - 1 6 8 ) . N e w b u r y P a r k , C A : S a g e . Psychology, 70, 7 5 7 - 7 6 6 .
B r a n s f o r d , J . D., F r a n k s , J . J . ( 1 9 7 1 ) . T h e a b s t r a c t i o n o f F o r g a s , J . P . ( 1 9 9 5 ) . M o o d a n d j u d g m e n t : T h e affećf
l i n g u i s t i c i d e a s . Cognitive Psychology, 2, 3 3 1 - 3 5 0 . f u s i o n m o d e l ( A I M ) . Psychological Bulletin
B r u n e r , J. ( 1 9 8 6 ) . Actual minds, possible worlds. C a m - 39-66.
bridge, M A : Harvard University Press. F o r g a s , J . P., B u r n h a m , D . K., T r i m b o l i , C . ( 1 9 8 8 ) .
C a r l s o n , M . , Miller, N . ( 1 9 8 7 ) . E x p l a n a t i o n o f t h e relation m e m o r y , a n d s o c i a l j u d g m e n t s in children. Jou,
b e t w e e n n e g a t i v e m o o d a n d h e l p i n g . Psychological of Personality and Social Psychology, 54, 697-7
Bulletin, 102, 9 1 - 1 0 8 . G i l l e s p i e , D. ( 1 9 9 2 ) . The mind's we: Contextualismin
C a t a n z a r o , S . J., M e a r n s , J . ( 1 9 9 0 ) . M e a s u r i n g g e n e r a - gnitive psychology. C a r b o n d a l e : S o u t h e r n I
lized e x p e c t a n c i e s f o r n e g a t i v e m o o d regulation: Ini- University Press.
tiai s c a l ę d e v e l o p m e n t a n d i m p l i c a t i o n s . Journal of H e i d e g g e r , M. ( 1 9 9 4 ) . Bycie i czas. P r z e k ł a d : Bo*'
Personality Assessment, 54, 5 4 6 - 5 6 3 . Baran. W a r s z a w a : P W N . ( P i e r w s z a publikacja w 1 ^
Clark, D . M . , T e a s d a l e , J . D . ( 1 9 8 2 ) . D i u m a l v a r i a t i o n i n H e u e r , F., R e i s b e r g , D . ( 1 9 9 2 ) . E m o t i o n , arousal,
ciinical d e p r e s s i o n a n d a c c e s s i b l l i t y o f m e m o r i e s o f m e m o r y f o r detail. W : S . - A . C h r i s t i a n s o n (red.),"
p o s i t i v e a n d n e g a t i v e e x p e r i e n c e . Journal ofAbnor- handbook of emotion and memory: Research
mal Psychology, 91, 8 7 - 9 5 . theory ( s . 1 5 1 - 1 8 0 ) . H i l l s d a l e , N J : E r l b a u m . •
Clark, D . M „ T e a s d a l e , J . D . ( 1 9 8 5 ) . C o n s t r a i n t s o n t h e Ingram, R. E. (1984). Toward an information-proc:;-
e f f e c t s of m o o d on m e m o r y . Journal of Personality a n a l y s i s of d e p r e s s i o n . Cognitive Therapy and
and Social Psychology, 48,1595-1608. search, 8, 4 4 3 - 4 7 8 .
Clark, D. M . , Teasdale, J. D„ Broadbent, D. E„ Martin, M. I s e n , A . M . ( 1 9 8 4 ) . T o w a r d u n d e r s t a n d i n g t h e role of(
( 1 9 8 3 ) . E f f e c t o f m o o d o n lexical d e c i s i o n s . Bulletin f e c t a n d c o g n i t i o n . W : R . W y e r , T . Srull ( r e d ) , Hat
bookof social cognition (t. 3, s. 1 7 9 - 2 3 6 ) , Hi
ofthe Psychonomic Society, 21,175-178.
d a l e , NJ: E r l b a u m .
Clark, M . S., I s e n , A . M . ( 1 9 8 2 ) . T o w a r d u n d e r s t a n d i n g
I s e n , A . M . ( 1 9 8 7 ) . P o s i t i v e affect, cognitive proc
t h e relationship b e t w e e n f e e l i n g s t a t e s a n d s o c i a l b e -
a n d s o c i a l b e h a v i o r . W : L . B e r k o w i t z (red.),
h a v i o r . W : A . H . H a s t o r f , A . M . i s e n ( r e d . ) , Cognitive
ces in experimental social psychology (t.
social psychology ( s . 7 3 - 1 0 8 ) . N e w Y o r k : E l s e v i e r .
s. 2 0 3 - 2 5 3 ) . N e w York: A c a d e m i c Press.
C l o r e , G . L „ S c h w a r z , N., C o n w a y , M . ( 1 9 9 4 ) . A f f e c t i v e
I s e n , A . M „ S h a l k e r , T . E „ Clark, M „ Karp. L . ( 1 9 7 8 ) r
c a u s e s and c o n s e q u e n c e s of social information pro-
f e c t , a c c e s s i b i l i t y of m a t e r i a ł in m e m o r y , and
c e s s i n g . W : R . S . W y e r , T . K . Srull ( r e d . ) , Handbook
v i o r : A c o g n i t i v e l o o p ? Journal of Personality
o f social cognition ( w y d . 2 , 1 . 1 , s . 3 2 3 - 4 1 8 ) . H i l l s - Social Psychology, 36,1-12.
dale, NJ: Erlbaum.
J o h n s o n , M . K „ M u l t h a u p , K . S . ( 1 9 9 2 ) . Emotion
Ehrlichman, H., Halpern, J. N. ( 1 9 8 8 ) . Affect and m e m o - M E M . W : S . - A . C h r i s t i a n s o n ( r e d . ) , The handb
ry: E f f e c t s o f p l e a s a n t a n d u n p l e a s a n t o d o r s o n re- emotion and memory: Research and th
trieval of h a p p y a n d u n h a p p y m e m o r i e s . Journal of (s. 3 3 - 6 6 ) . Hillsdale, NJ: E r l b a u m .
Personality and Social Psychology, 47,1105-1117.
J o s e p h s o n , B. R., Singer, J. A., S a l o v e y , P. ( 1 9 9 6 ) . M
Eich, E . ( 1 9 9 5 a ) . M o o d a s a m e d i a t o r o f p l a c e d e p e n d e n t regulation and m e m o r y : Repairing sad m o o d s 1
m e m o r y . Journal of Experimental Psychology: Ge- h a p p y m e m o r i e s . Cognition and Emotion,
neral, 124, 2 9 3 - 3 0 8 . 437-444.
Eich, E. ( 1 9 9 5 b ) . Searching for m o o d d e p e n d e n t m e m o - Kumari, V., H e m s l e y , D. R„ Cotter, P. A., Checkley, S.
r y . Psychological Science, 6, 6 7 - 7 5 . Gray, J. A. ( 1 9 9 8 ) . Haloperidol-induced mood'
Eich, E „ M e t c a l f e , J . ( 1 9 8 9 ) . M o o d d e p e n d e n t m e m o r y f o r retrieval o f h a p p y a n d u n h a p p y m e m o r i e s . C o
internal v e r s u s e x t e r n a l e v e n t s . Journal ofExperimen- and Emotion, 12, 4 9 5 - 5 0 6 .
tal Psychology: Learning, Memory, and Cognition, 15, L e w i s , M. ( 1 9 9 7 ) . Altering fate: Why the past does
443-455. predict the futurę. N e w Y o r k : G u i l f o r d P r e s s .
Epstein, S., Fenz, W . D . ( 1 9 6 7 ) . T h e d e t e c t i o n o f a r e a s o f M a r t i n , L. L., A b e n d , T., S e d i k i d e s , C., Green, J.
emotional stress through variations in perceptual ( 1 9 9 7 ) . H o w w o u l d I f e e l i f . . . ? M o o d a s input
t h r e s h o l d a n d p h y s i o l o g i c a l a r o u s a l . Journal of Expe- a role f u l f i l l m e n t e v a l u a t i o n p r o c e s s . Journal of...
rimental Research in Personality, 2,191-199. sonality and Social Psychology, 73, 2 4 2 - 2 5 3 .
Erber, R., Erber, M . W . ( 1 9 9 4 ) . B e y o n d m o o d and social judg- M a t h e w s , A . M „ M a c L e o d , C . ( 1 9 9 4 ) . Cognitive
ment: M o o d incongruent recall a n d m o o d regulation. Eu- p r o a c h e s t o e m o t i o n a n d e m o t i o n a l disorders.
ropean Journal of Social Psychology, 24,79-88. al Review of Psychology, 45, 2 5 - 5 0 .
EMOCJE I PAMIĘĆ 615

G . E., V a z q u e z , C „ C a m p b e l l , W . K . ( 1 9 9 2 ) . M o o d - kład z a p r e z e n t o w a n y n a 9 7 . D o r o c z n e j K o n w e n c j i
- c o n g r u e n t recall of a f f e c t i v e l y t o n e d stimuli: A m e - A m e r i c a n P s y c h o l o g i c a l Association, N e w Orleans, LA.
t a - a n a l y t i c r e v i e w . Clinical Psychology Review, 12, Parrott, W . G., S a b i n i , J . ( 1 9 9 0 ) . M o o d a n d m e m o r y u n -
227-255. d e r natural c o n d i t i o n s : E v i d e n c e f o r m o o d i n c o n g r u -
, e r j . D., G a s c h k e , Y . ( 1 9 8 8 ) . T h e e x p e r i e n c e a n d e n t r e c a l l . Journal of Personality and Social Psycho-
m'eta-experience of m o o d . Journal of Personality logy, 59, 3 2 1 - 3 3 6 .
and Social Psychology, 55,102-111. Perrig, W . J., Perrig, P . ( 1 9 8 8 ) . M o o d a n d m e m o r y : M o o d -
rer, J . D., G a y l e , M . , M e e h a n , M . E., H a a r m a n , A . - K . - c o n g r u i t y e f f e c t s in a b s e n c e of m o o d . Memory and
( 1 9 9 0 ) . T o w a r d better specification o f t h e m o o d - c o n - Cognition, 16,102-109.
a r u e n c y e f f e c t in r e c a l l . Journal of Experimental So- R a p a p o r t , D. ( 1 9 5 0 ) . Emotions and memory. N e w Y o r k :
cial Psychology, 26, 4 6 5 - 4 8 0 . International U n i v e r s i t i e s P r e s s .
zer, J. D . , M c C o r m i c k , L. J., S t r o n g , S. E. ( 1 9 9 5 ) . R e v e l l e , W . , L o f t u s , D . A . ( 1 9 9 0 ) . Individual d i f f e r e n c e s
Mood-congruent m e m o r y a n d n a t u r a l m o o d : N e w and arousal: Implications for the study of m o o d and
evidence. Personality and Social Psychology Bulle- m e m o r y . Cognition and Emotion, 4, 2 0 9 - 2 3 7 .
tin, 21, 726-746. R i n c k , M „ G l o w a l l a , U., S c h n e i d e r , K . ( 1 9 9 2 ) . M o o d - c o n -
McAdams, D. P. ( 1 9 8 8 ) . Power, intimacy, and the life g r u e n t a n d m o o d - i n c o n g r u e n t l e a r n i n g . Memory and
story: Personological inquiries into identity. N e w Cognition, 20, 2 9 - 3 9 .
York: Guilford P r e s s . R o s e n b a u m , M . ( 1 9 8 0 ) . A s c h e d u l e f o r a s s e s s i n g self-
McAdams, D . P . ( 1 9 9 6 ) . A l t e r n a t i v e f u t u r e s f o r t h e s t u d y - c o n t r o l b e h a v i o r s : P r e l i m i n a r y f i n d i n g s . Behavior
* of h u m a n i n d i v i d u a l i t y . Journal of Research in Per- Therapy, 11,109-121.
sonality, 30, 374-488. Ross, M. ( 1 9 8 9 ) . Relation of implicit theories to the c o n -
McFarland, C., B u e h l e r , R . ( 1 9 9 7 ) . N e g a t i v e a f f e c t i v e s t r u c t i o n of p e r s o n a l h i s t o r i e s . Psychological Re-
states a n d t h e m o t i v a t e d retrieval of positive life view, 96, 3 4 1 - 3 5 7 .
events: T h e role of a f f e c t a c k n o w l e d g m e n t . Journal S c h w a r z , N. ( 1 9 9 0 ) . Feelings as information: Informatio-
of Personality and Social Psychology, 73, 2 0 0 - 2 1 4 . nal an motivational functions of affective states. W:
Moffitt, K. H., S i n g e r , J. A. ( 1 9 9 4 ) . C o n t i n u i t y in t h e life E. T. H i g g i n s , R. M. S o r r e n t i n o ( r e d . ) , Handbook of
story: S e l f - d e f i n i n g m e m o r i e s , a f f e c t , a n d a p - motivation and cognition: Foundations of social be-
p r o a c h / a v o i d a n c e p e r s o n a l s t r m h g s . Journal of Per- havior (t. 2 , s . 5 2 7 - 5 6 2 ) . N e w Y o r k : G u i l f o r d P r e s s .
sonality, 62, 2 1 - 4 3 . S c h w a r z , N . , B l e s s , H . ( 1 9 9 1 ) . H a p p y a n d m i n d l e s s , but
Nasby, W . ( 1 9 9 4 ) . M o d e r a t o r s o f m o o d - c o n g r u e n t e n c o - sad and smart?: The impact of affective states on
ding: S e l f - / o t h e r - r e f e r e n c e a n d a f f i r m a t i v e / n o n a f f i r - a n a l y t i c r e a s o n i n g . W: J. F o r g a s ( r e d . ) , Emotion and
m a t i v e j u d g e m e n t . Cognition and Emotion, 8, social judgment (s. 5 5 - 7 1 ) . O x f o r d : P e r g a m o n
259-278. Press.
Oatley, K., J o h n s o n - L a i r d , P. N. ( 1 9 8 7 ) . T o w a r d s a c o -
Singer, J. A. ( 1 9 9 0 ) . Affective responses to autobiogra-
gnitive t h e o r y of e m o t i o n s . Cognition and Emotion,
p h i c a l m e m o r i e s a n d their r e l a t i o n s h i p t o l o n g - t e r m
1, 2 9 - 5 0 .
g o a l s . Journal of Personality, 58, 5 3 5 - 5 6 3 .
Parrott, W . G . ( 1 9 9 1 ) . M o o d i n d u c t i o n a n d i n s t r u c t i o n s t o
sustain m o o d s : A t e s t o f t h e s u b j e c t c o m p l i a n c e h y - S i n g e r , J . A . , Moffitt, K . H . ( 1 9 9 1 - 1 9 9 2 ) . A n e x p e r i m e n -
pothesis of m o o d c o n g r u e n t m e m o r y . Cognition and tal i ń v e s t i g a t i o n o f s p e c i f i c i t y a n d g e n e r a l i t y i n m e -
Emotion, 5, 4 1 - 5 2 . m o r y n a r r a t i v e s . Imagination, Cognition, and Perso-
nality, 11, 2 3 3 - 2 5 7 .
Parrott, W . G . ( 1 9 9 3 ) . B e y o n d h e d o n i s m : M o t i v e s f o r in-
hibiting g o o d m o o d s a n d for m a i n t a i n i n g b a d m o o d s . Singer, J. A., Salovey, P. ( 1 9 8 8 ) . M o o d and m e m o r y :
W : D . M . W e g n e r , J . W . P e n n e b a k e r ( r e d . ) , Hand- E v a l u a t i n g t h e n e t w o r k t h e o r y of a f f e c t . Clinical Psy-
book of mental control ( s . 2 7 8 - 3 0 5 ) . E n g l e w o o o d chology Review, 8, 2 1 1 - 2 5 1 .
Cliffs, NJ: P r e n t i c e Hall. S i n g e r , J. A . , S a l o v e y , P. ( 1 9 9 3 ) . The remembered self:
Parrott, W . G . ( 1 9 9 4 ) . A n a s s o c i a t i o n b e t w e e n e m o t i o n a l Emotion and memory in personality. N e w Y o r k : F r e e
self-control a n d m o o d - i n c o n g r u e n t recall. W : N . H . Press.
Frijda ( r e d . ) , Proceedings ofthe Vlllth Conference of Singer, J. A., Salovey, P. ( 1 9 9 6 ) . Motivated m e m o r y :
the International Society for Research on Emotions S e l f - d e f i n i n g m e m o r i e s , g o a l s , a n d a f f e c t regulation.
(s. 3 1 3 - 3 1 7 ) . S t o r r s , C T : I n t e r n a t i o n a l S o c i e t y f o r W: L. M a r t i n , A. T e s s e r ( r e d . ) , StrMng and feeling:
Research on Emotions. Interactions among goals, affect, and self-regulation
Parrott, W . G „ Hertel, P . ( 1 9 9 9 ) . R e s e a r c h m e t h o d s i n (s. 2 2 9 - 2 5 0 ) . Hillsdale, N J : E r l b a u m .
cognition a n d e m o t i o n . W : T . D a l g i e i s c h , M . P o w e r S m i t h , S . M „ Petty, R . E . ( 1 9 9 5 ) . P e r s o n a l i t y m o d e r a t o r s
( r e d . ) , The handbook of cognition and emotion o f m o o d c o n g r u e n c y e f f e c t s o n c o g n i t i o n : T h e role o f
(s. 6 1 - 8 1 ) . C h i c h e s t e r , E n g l a n d : W i l e y . s e l f - e s t e e m a n d n e g a t i v e m o o d r e g u l a t i o n . Journal
Parrott, W. G., Sabini, J. ( 1 9 8 9 , sierpień). M o o d , s e l f - c o n - of Personality and Social Psychology, 68,
trol, and the recall of autobiographical m e m o r i e s . W y - 1092-1107.
616 PSYCHOLOGIA EMOCJI

S n y d e r , M . , W h i t e , P . ( 1 9 8 2 ) . M o o d s a n d m e m o r i e s : Ela- A m e t a - a n a l y s i s . Cognition and Emotion, 3,139-167


tion, depression, and the r e m e m b e r i n g of the events W i l l i a m s , J . M . G „ W a t t s , F . N „ M a c L e o d , C „ Mathetos : #
of o n e ' s life. Journal of Personality, 50,149-167. ( 1 9 9 7 ) . Cognitive psychology and emotional disor-
Teasdale, J. D., Barnard, P. J. ( 1 9 9 3 ) . Affect, cognition, ders ( w y d . 2 ) . C h i c h e s t e r , E n g l a n d : W i l e y . >
and change: Re-modelling depressive thought. Hove, Williams, R . N . ( 1 9 9 5 ) . T e m p o r a l i t y a n d psychological actiorf
England: Erlbaum. at a d i s t a n c e . Journal ofMind and Behavior, 16,63-76f
T o u l m i n , S. ( 1 9 9 0 ) . Cosmopolis: The hidden agenda of W i n o g r a d , T „ F l o r e s , F . ( 1 9 8 6 ) . Understanding comjM!
modernity. N e w Y o r k : F r e e P r e s s . ters and cognition: A new foundation for design.
Ucros, C. G. (1989). M o o d state-dependent memory: N o r w o o d , NJ: Ablex.
KI mm 11
DWA ZADANIA PSYCHOLOGII EMOCJI

CZYM SA POJĘCIA I DO CZEGO SĄ NAM


POJĘCIA DOTYCZĄCE
EMOCJI
POTRZEBNE'

OPIS POTOCZNYCH POJEC ODNOSZĄCYCH


SIĘ DO EMOCJI

ROZWOJ POJĘĆ DOTYCZĄCYCH EMOGI James A. Russell


POSTULATY DLA NAUKI O EMOCJACH
Ghyslaine Lemay
WNIOSKI

W yobraź sobie, że czytając ten rozdział, siedzisz


w ogródku kawiarnianym, obserwując przechod-
niów. Widzisz zakochaną parę, zatroskanego
prawnika i rozgniewanego nastolatka. Zauważasz, że jest
pogodny dzień. Zauważasz, że jesteś w pogodnym nastro-
ju, czujesz się odprężona.
Między takimi obserwacjami a surowymi danymi, na
których są one oparte, pośredniczą pewne filtry - proce-
sy, dzięki którym te surowe dane zostają skategoryzowa-
ne, uporządkowane i zinterpretowane. Te procesy obej-
mują pojęcia 1 wyrażone w słowach zakochany, zatroska-

1 Wielu autorów używa wymiennie stów „pojęcie" i „kategoria".


Inni używają terminu „pojęcie" w odniesieniu do reprezentacji
umysłowej lub intencji, a słowa „kategoria", by nazwać zbiory
obiektów w realnym świecie lub żeby oznaczyć byty materialne. My
używamy zarówno wyrazu „pojęcie", jak i „kategoria" w rozumieniu
reprezentacji umysłowej. Następnie rozwijamy ideę, że kategorie
i wymiary stanowią różne rodzaje pojęć. Ponieważ uznajemy, że
podstawowe rozróżnienie dotyczy reprezentacji umysłowych i re-
prezentowanych zjawisk emocjonalnych, używamy kursywy, aby
podkreślić, kiedy słowo takie, jak złość, odnosi się do pojęcia, anty-
kwy zaś, kiedy odnosi się ono do zjawiska.
618 PSYCHOLOGIA EMOCJI

ny, rozgniewany, pogodny i odprężony. Pojęcia dyś za amatorskie próby. Ta możliwość akcen-'
odgrywają identyczną rolę w bardziej sforma- tuje potrzebę badania - ale odrębnie - zarów-
lizowanych obserwacjach, w tym w samoopi- no pojęć emocji, jak i zdarzeń emocjinulinUi
sach rejestrowanych przez narzędzia psycho- Pamiętając o tych dwóch rozróżnieniach-
metryczne i w ocenach dokonywanych przez dostrzegamy, że pojęcia stawiają przed psy-
wyszkolonych obserwatorów w laboratorium. chologią emocji dwa poważne zadania. Jedno -
Te same pojęcia pojawiają się w sformalizo- jest opisowe - polega na opisie potoc/inch
wanych naukowych teoriach zjawisk, które pojęć psychologicznych rzeczywiście uś u f -
owe pojęcia opisują. nych przez dzieci i dorosłych (z różnych kul-'
Badanie emocji nie ogranicza się jedynie tur, mówiących różnymi językami) w codzien-
do badania pojęć. Skupienie się na pojęciach nym rozumieniu emocji. Jaki jest charnkiei
to jednak korzystny punkt obserwacyjny, który pojęć używanych przez zwykłych ludzi podc/as
ułatwia ogląd naukowego badania emocji. obserwowania emocji, nastrojów i uczuć, któ--
W tym badaniu pojęcia odgrywają dwie istot- rych doświadczają lub których są świadkami?
ne role. Po pierwsze, nauka o poznaniu ukazu- Specyficzne pytania, które wymagają przcpm-
je rolę pojęć w potocznym rozumieniu, w tym wadzenia badań, dotyczą cech pojęć odnoszą-
w rozumieniu emocji; po drugie, filozofia na- cych się do emocji, przyswajania przez dzieci
uki ukazuje rolę pojęć w początkach nauki, owych pojęć, a także kulturowych i indywidu-
w tym, czym się ona zajmuje na co dzień, alnych różnic oraz podobieństw między tymi
i w jej końcowych rezultatach. W niniejszym pojęciami. Odpowiedzi na te pytania nie in-
rozdziale analizujemy pojęcia dotyczące emo- formują nas bezpośrednio o zdarzeniach emo-
cji w obu tych rolach. cjonalnych.
Drugie zadanie jest postulatywne i polega
na wypracowaniu zestawu uzasadnionych na-"
ukowo pojęć opisujących zdarzenia emm.]o-
DWA ZADANIA nalne, rozumiane jako fenomeny nazywane
obecnie miłością, lękiem, złością, wstydem,
PSYCHOLOGII EMOCJI spokojem i tym podobnie. Za pomocą jakich:
pojęć można opisać i zrozumieć zróżnicowana
Do przedmiotu zainteresowań psychologii na- klasę emocji? Jaką (jeśli jakąkolwiek) rolę po-
leżą dwa fascynujące zagadnienia, niekiedy ze winny odgrywać potoczne pojęcia jako narzę-*
sobą mylone. Jedno to emocja człowieka, dzia naukowe? Czy winny zostać powtórnie",
która stanowi odwieczną tajemnicę. Drugim uporządkowane i zdefiniowane?
jest rozumienie emocji przez człowieka. Tych dwóch zadań nie można ze sobą nnlić.
Niekiedy to drugie zagadnienie traktuje się chociaż są one komplementarne i wysoce',
jako namiastkę pierwszego. Naszym zdaniem współzależne. Potoczne konceptualizacje pod-;
jednak jest ono tak samo ważne i tajemnicze suwają naukowe hipotezy, a laicy często piz\-
co pierwsze i równie godne badania. swajają sobie pojęcia naukowe. Potoczne poję-1
Pokrewne rozróżnienie, czasami również cia wywierają wpływ na emocje (na przykład:
pomijane w literaturze na temat emocji, doty- posądzając siebie o nadmierny strach, Jolinn\
czy pojęć odnoszących się do emocji i do zja- popada w zakłopotanie), a emocje stanowią
wisk (zdarzeń) emocjonalnych, które te poję- przedmiot potocznych pojęć dotyczących emo-
cia opisują. Jest oczywiste, że są one ze sobą cji. W gruncie rzeczy tematem całego niniejsze-
powiązane. Wraz z postępem nauki pojęcia za- go rozdziału jest silna współzależność miulz>
czynają stanowić najlepsze dostępne odwzoro- tymi dwoma użyciami pojęć. W obu wypadkach
wanie zdarzeń afektywnych. Mimo to czasem pojęcia stanowią część teorii. Teoria nie |est
nawet najlepsze teorie naukowe bywają obala- jedynie osobliwą metaforą. Fritz Heider, (icot-
ne, a historia wskazuje, że nasze obecne teorie ge Kelly i wielu innych wskazywało na analogię0
potoczne, a nawet aktualne naukowe teorie między procesami psychicznymi a pioces.inn
emocji prawdopodobnie zostaną uznane kie- naukowymi. Wellman (1993) opracował kon:
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 619

cepoję, zgodnie z którą dzieci są małymi teore- kich innych procesach psychicznych. Są na-
tykami, a emoqa stanowi jeden z tematów ich rzędziami, których prymitywne wersje do-
teoretyzowania. Ludzie są naukowcami-amato- strzegamy już u niemowląt, a których wersje
rami; naukowcy są ludźmi. Sugerujemy tu wy- wyrafinowane stanowią część rozwiniętej
raźną ciągłość między rozwojem poznawczym nauki. Pojęcia można też traktować jako
dziecka, potoczną psychologią codziennego elementy szerszego zespołu powiązanych ze
[jiyślenia a modelami roboczymi i skutecznymi sobą założeń i innych umiejętności poznaw-
teoriami rozwiniętej nauki. czych. Tak więc każde pojęcie jest „obciążone
teoretycznie".
Rycina 31.1 ukazuje założenie często
przyjmowane w pracach poświęconych emo-
CZYM SĄ POJĘCIA I DO CZEGO cjom. To samo pojęcie, na przykład złość,
znajduje się u podłoża wielu zjawisk, takich
SA NAM POTRZEBNE? jak używanie słów, spostrzeganie emocji u sie-
bie i u innych oraz myślenie o emocji. Wnio-
Z a c z y n a m y od tego, co brzmi jak paradoks [...]. skowanie przez psychologa, że niemowlę (lub
G d y b y ś m y w y k o r z y s t y w a l i w pełni naszą zdolność dorosły) dysponuje takim pojęciem jak złość,
; do rejestrowania różnic m i ę d z y z j a w i s k a m i i do re- polega na sformułowaniu pewnej liczby róż-
a g o w a n i a na każde w y d a r z e n i e jako w y j ą t k o w e , nych i uzasadnionych twierdzeń.
wkrótce z o s t a l i b y ś m y przytłoczeni przez złożoność Wielu badaczy emocji było zwolennikami
naszego otoczenia. (Bruner, G o o d n o w i Austin, tak zwanego klasycznego poglądu na pojęcia,
1 9 5 6 , s. 1). a niektórzy nadal go podzielają. W kilku ostat-
nich dziesięcioleciach sformułowano nowe
Świat zewnętrzny dostarcza nieskończonej stanowiska dotyczące pojęć - pogląd probabi-
liczby różnych wzorców stymulacji, pojawiają- listyczny i pogląd oparty na indywidualnych
cych się w różnych kontekstach, a człowiek teoriach świata. Omówimy kolejno każdy
jest zdolny do spostrzegania i rejestrowania z nich.
bardzo małych różnic między tymi wzorcami.
Gdybyśmy spostrzegali każdy wzorzec stymu-
lacji jako wyjątkowy, nie mielibyśmy podstaw POGLĄD KLASYCZNY
do adekwatnej reakcji. Procesy poznawcze,
percepcyjne, pamięciowe i procesy rozumo- Początki poglądu klasycznego sięgają co naj-
wania są ograniczone i nie jest możliwe, byśmy mniej czasów Arystotelesa. Dwa główne zało-
uporali się z czymś więcej niż cząstką tego, żenia tego stanowiska (teoretycznego) są na-
czego doświadczamy. Pytanie dotyczy tego, stępujące:
jak jesteśmy w stanie nadać sens tak różnorod-
nym wydarzeniom. 1. Pojęcie stanowi skrótowy opis zbioru wy-
Rozwiązanie polega na takim uporządko- darzeń. Ten skrótowy opis jest wynikiem
waniu i pogrupowaniu tych wydarzeń, by moż- wyabstrahowania definicyjnych właściwo-
na było na nie reagować na podstawie ich wza- ści tego zbioru. Na przykład pojęcie kwa-
jemnych podobieństw, a nie ich wyjątkowości. dratu stanowi listę czterech właściwości:
Pojęcia są procedurami, które tego dokonują. zamknięta figura, cztery boki, boki równej
Stanowią one procesy umysłowe przekształ- długości, równe kąty.
cające surowe dane pochodzące z doświad- 2. Każda właściwość jest konieczna, a wszyst-
czenia w podatne całości (grupujące dane kie razem stanowią warunki wystarczające
w kategorie i porządkujące je na określonych do zdefiniowania pojęcia. Na przykład, że-
wymiarach). Pojęcia służą zatem ekonomii by figura geometryczna była kwadratem,
funkcjonowania poznawczego i uczestniczą musi mieć wszystkie wymienione właści-
w spostrzeganiu, procesach pamięciowych, wości. Każda figura geometryczna mająca
myśleniu, rozwiązywaniu problemów i wszel- te cztery właściwości jest kwadratem.
620 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Pojęcie ztości.

Pogląd klasyczny ujmuje to, do czego dążą na- nieużyteczne). Jeśli powiemy, że mebel tó
ukowcy, oraz to, co - jak w wypadku geometrii rzecz, która służy do umeblowania domu, to
- osiągają. Jednakże głównym odkryciem na- musimy zdefiniować pojęcie meblowania. Dla'
uki o poznaniu było to, że pogląd klasyczny nie psychologa ważnym pytaniem jest to, czy lu-;
potrafi sobie poradzić z większością pojęć po- dzie, którzy znają znaczenie pojęcia mebel,
tocznych (Estes, 1994; Medin, 1989; Smith uświadamiają sobie listę koniecznych i wy star V
i Medin, 1981; Wittgenstein, 1972). Z biegiem czających właściwości. To samo dotyczy pojęć!*
lat ujawniły się różne problemy związane z po- emocji, złości, miłości, i tym podobnych. Trud*
glądem klasycznym (szerszy przegląd można no udowodnić, że takie definicje nie istnieją,
znaleźć w. Smith i Medin, 1981). Tu omówimy ale jak dotąd żadna się nie pojawiła.
trzy główne argumenty krytyczne. Drugi argument krytyczny wymierzony"
Pierwszy argument krytyczny dotyczy nie- przeciw poglądowi klasycznemu dotyczy ist-
możności określenia cech definicyjnych więk- nienia niejasnych przypadków. Powracając dó
szości pojęć. Rozważmy pojęcie mebla. Jakie naszego przykładu mebla, każdy się zgodzi, że
są konieczne właściwości mebla? Czy nadaje stół kuchenny jest meblem. Ale co z wbudo-
się do siedzenia? Trudno byłoby usiąść na re- wanymi w podwieszany sufit lampami i z dy?-
gale. Z czego jest wykonany? Meble mogą być wanami? Czyje także można uznać za meble?
zrobione z metalu, plastiku, tkanin i tak dalej. Zgodnie z poglądem klasycznym decydowanie'
Czy mebel znajduje się w domu? Stoły pikni- o tym, czy dany obiekt stanowi egzemplarz ka^
kowe zwykle bywają ustawiane na zewnątrz. tegorii, jest bardzo proste - sprawdza się, czy
Byłoby bardzo trudno znaleźć jakąkolwiek kandydat ma właściwości definicyjne danej ka-
właściwość wspólną dla wszystkich mebli, a je- tegorii. Jest to kwestia typu „wszystko albo
śli takie cechy istnieją, to nie byłyby unikatowe nic". Ale jeśli pojęcie nie ma cech definicyj-
dla tego pojęcia. Na przykład, jeżeli powiemy, nych albo jeśli nie znamy wszystkich jego wla-;
że mebel jest użyteczny, nasuwają się nam na ściwości definicyjnych, to pewne obiekty trud-
myśl setki użytecznych obiektów, które nie są no będzie skategoryzować. Niemożność doko-
meblami. (A niektóre meble są wyjątkowo nania spójnej i rzetelnej kategoryzację
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 621

^skazuje, że taka lista cech definicyjnych nie dopodobieństwo, tym bardziej wyrazista jest
istnieje. Gdy chodzi o emocje, to wszyscy są dana właściwość w reprezentacji pojęcia. Po-
jgodni, że miłość jest emocją, a krzesło - nie, jęcie zostaje więc utworzone z zestawu cech
ale nawet specjaliści nie potrafią się porozu- charakterystycznych dla przynależności do ka-
mieć co do tego, czy zaskoczenie, poczucie wi- tegorii (cech, których prawdopodobieństwo
ny i szacunek są emocjami. pojawienia się jest duże), ale nie koniecznych.
Trzeci argument krytyczny opiera się na Bezpośrednią konsekwencją tego, że cechy
zdumiewającym rezultacie uzyskanym w bada- są probabilistyczne, a nie definicyjne, jest to,
niach empirycznych - na odkryciu tak zwanego iż kategorie są źle zdefiniowane i mają nie-
efektu „stosowności egzemplarza kategorii" lub ostre granice (Reed, 1972; Rosch, 1973). Przy-
typowości". Zgodnie z poglądem klasycznym należność kategorialna jest raczej stopniowa-
wszystkie egzemplarze kategorii mają cechy de- na niż zgodna z zasadą „wszystko albo nic".
finicyjne danej kategorii i dlatego powinny być Rosch (1973) stwierdziła, że każda kategoria
równie dobrymi przykładami tej kategorii. Jed- ma pewną strukturę wewnętrzną - najbardziej
nakże duża liczba dowodów empirycznych wska- typowe egzemplarze są ulokowane w centrum
zuje, że pewne egzemplarze kategorii są uzna- kategorii, a najmniej typowe na peryferiach.
wane za lepsze i są na ogół przetwarzane szyb- To znaczy, że im bardziej charakterystyczne
ciej (na przykład w zadaniu kategoryzowania) właściwości ma jakiś egzemplarz, tym bardziej
i z większą dokładnością (zob. Chang, 1986, jest typowy i tym większe staje się prawdopo-
oraz Smith i Medin, 1981 - w tych pracach moż- dobieństwo, że zostanie włączony do danej ka-
na znaleźć niepełny przegląd). Krzesło byłoby tegorii. Natomiast egzemplarze, które mają
kategoryzowane jako mebel szybciej i bardziej mniej wspólnych cech z innymi egzemplarza-
precyzyjnie niż lampa. Pogląd klasyczny nie wy- mi danej kategorii (a więcej z egzemplarzami
pracował żadnych ujętych w reguły sposobów innych kategorii), zostają umieszczone na pe-
wyjaśniania takich efektów. ryferiach kategorii. Na przykład kury mają
pióra, skrzydła, dzioby i składają jaja, ale nie
latają. Poproszeni o oszacowanie typowości
ptaków, ludzie na ogół uważają kury za mniej
POGLĄD PROBABILISTYCZNY typowe niż drozdy.
Podejściem alternatywnym w stosunku do po- Okazało się, że typowość wywiera wpływ
glądu klasycznego jest pogląd probabilistycz- na kodowanie nowych egzemplarzy i na prze-
ny, zgodnie z którym cechy definicyjne pojęcia twarzanie informacji o tych już znanych. Po
nie są konieczne ani wystarczające (Reed, pierwsze, egzemplarze typowe są kategoryzo-
1972; Rosch, 1975; Rosch i Mervis, 1975). Za- wane "Szybciej (Rips, Shoben i Smith, 1973;
miast tego właściwości każdego egzemplarza Rosch, 1973; Fehr, Russell i Ward, 1982).
kategorii z pewnym prawdopodobieństwem Również dzieci w trakcie uczenia się kategorii
mogą wystąpić w ramach tej kategorii. Na najpierw poznają typowe obiekty należące do
przykład cechy pojęcia ptak obejmują „posia- danej kategorii (Mervis, 1980; Rosch, 1973);
danie piór", „posiadanie skrzydeł" i „umiejęt- ponadto typowe egzemplarze z większym
ność latania". Te właściwości są prawdziwe prawdopodobieństwem są wymieniane jako
w wypadku większości ptaków. Jednak niektó- pierwsze, kiedy prosi się badanych o przypo-
re ptaki, na przykład pingwiny i strusie, nie mnienie sobie wszystkich obiektów należących
potrafią latać. Oskubany drozd bez skrzydeł do danej kategorii (Mervis, Catlin i Rosch,
pozostaje ptakiem. Każda cecha z pewnym 1976). W zadaniach weryfikacyjnych, w któ-
prawdopodobieństwem jest powiązana z poję- rych badani są proszeni o sprawdzenie, czy da-
ciem ptaka. W tym wypadku, zgodnie z poglą- ny obiekt można uznać za egzemplarz katego-
dem probabilistycznym, „umiejętność łatania" rii, najszybsze odpowiedzi „tak" uzyskuje się
jest z mniejszym prawdopodobieństwem po- w sytuacji dotyczącej najbardziej typowych eg-
wiązana z określonym egzemplarzem pojęcia zemplarzy (Rips i in., 1973; Rosch, 1973).
ptak niż „posiadanie piór". Im większe praw- W zadaniach, w których badanych prosi się
622 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1

o różnicowanie dwóch bodźców (wzorzec re- kiedy mieli kategoryzować złożone bodźce-
akcji „taki sam - inny"), prezentacja bodźca Doszła do wniosku, że strategia pojęciowa
poprzedzającego (prime) ułatwia reakcję „taki małych dzieci opiera się głównie na konkret-
sam", kiedy dwa bodźce są typowe, ale bloku- nych egzemplarzach danej kategorii, a nie na
je reakcję „taki sam", kiedy dwa bodźce nie są abstrahowaniu ogólnej zasady w trakcie ucze-
typowe (Rosch, 1973; 1975). Lemay (1997) nia się nowego pojęcia. ^
uzyskał podobne wyniki w wypadku mimicznej Istnieją pewne dowody na to, że pojęcia
ekspresji emocji. dotyczące emocji są także reprezentowane
Obecnie trwa zdrowa rywalizacja między przez egzemplarze. Conway (1990) porównał
różnymi modelami probabilistycznymi. Cho- rodzaje wyobrażeń wzbudzanych podczas pre-
ciaż te różnorodne modele opierają się na zentowania ludziom abstrakcyjnych ponx
dwóch wspólnych, przedstawionych uprzednio obiektów, działań i uczuć. Uczucia przywoły-
założeniach, to są między nimi inne różnice. wały głównie „wspomnienia autobiograficz-
Na jednym krańcu znajduje się pogląd oparty ne", natomiast pojęcia abstrakcyjne wzbudza-
na prototypach lub schematach, zgodnie ły wyobrażenia, które nie były oparte na kon-
z którym pojęcie jest pojedynczą, abstrakcyj- kretnym doświadczeniu. Conway doszedł do
ną, sumaryczną reprezentacją, która odznacza wniosku, że pojęcia odnoszące się do emocji
się wszystkimi charakterystycznymi cechami są reprezentowane głównie w kategoriach
danej kategorii. W tym sensie pogląd oparty wspomnień doświadczeń emocjonalnych.
na schematach jest podobny do poglądu kla-
sycznego, ponieważ traktuje pojęcie jako abs-
trakt. Prototyp jest idealnym egzemplarzem POGLĄD OPARTY NA INDYWIDUALNYCH
danej kategorii. Na drugim krańcu znajduje
TEORIACH ŚWIATA
się pogląd egzemplarzowy, zgodnie z którym
pojęcie jest reprezentowane przez zbiór po- Medin (1989) oraz Murphy i Medin (1985)
szczególnych egzemplarzy danej kategorii po- stwierdzili, że samo podobieństwo nie wystar-
jęcia, nie stanowi zatem abstrakcyjnej, suma- cza, by wyjaśnić spójność pojęciową. Według;
rycznej reprezentacji tej kategorii (Reed, tych autorów podobieństwo w modelach pjo-
1972; Medin i Schaffer, 1978; Estes, 1986; No- babilistycznych jest poddane niedostatecznym;
sofsky, 1986; przegląd kilku modeli opartych ograniczeniom. Ażeby rozwiązać ten problem,
na egzemplarzach zob. w: Ashby, 1992). zaproponowali rozumienie pojęć jako indywi-
W skrajnej postaci pogląd egzemplarzowy od- dualnych teorii świata. Zgodnie z tym poglą-
rzuca możliwość abstrahowania jakiejkolwiek dem, doświadczając świata, obserwujemy ko-
sumarycznej informacji na temat pewnej kate- relacje między właściwościami obiektów lub
gorii (np. Reed, 1972). wydarzeń. Formułujemy i wykorzystujemy-
Pogląd egzemplarzowy uzyskał znaczne teorie, by wyjaśnić te korelacje i nadać slruk-
poparcie empiryczne (przegląd kilku badań turę pojęciu.
zob. w: Nosofsky, 1992). Chociaż większość W stanowisku, które zaproponowali Me-
badań obejmowała proste, sztuczne kategorie, din i Murphy, atrakcyjne jest to, że daje ono
to istnieją pewne dowody, że dzieci kodują podstawy do decydowania o tym, kti u e cechy
konkretne egzemplarze pojęcia w trakcie są istotne w definiowaniu kategorii. Pewne
uczenia się nowego pojęcia. Kossan (1981) za- właściwości odgrywają istotną rolę w naszych
obserwowała, że drugoklasiści byli bardziej pojęciach, ponieważ są ważne dla naszej wie-
skłonni kodować specyficzne egzemplarze dzy o świecie, natomiast inne są pomijane,
w trakcie uczenia się nowego pojęcia i mieli gdyż są nieistotne w naszych teoriach (Medin;
większą tendencję do używania pojęciowych 1989). Teorie pozwalają nam uzyskać spój-
konkretnych egzemplarzy, kiedy proszono ich ność, gdy nie ma oczywistego podobieństwa
o kategoryzowanie nowych obiektów. Kossan między egzemplarzami jakiejś kategorii. Po-
stwierdziła również, że piątoklasiści byli bar- służmy się przykładem kurczaka, hom.ua.
dziej skłonni do używania egzemplarzy pojęć, marchewki, migdała i ananasa. Wszystkie te
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 623

obiekty mają zróżnicowany skład (zwierzęta, kretne (duma, poczucie winy, uraza). Pewne
rośliny) i bardzo się różnią wyglądem (kolo- pojęcia zakładają istnienie obiektu (to, czego
rem, kształtem i budową). Zatem w katego- się boimy; to, co kochamy; ten, na kogo się
riach podobieństwa opartego na obserwowal- gniewamy), inne natomiast - nie (można od-
nych cechach każdy z tych obiektów jest inny czuwać napięcie, lęk, odprężenie, szczęście
niż pozostałe. Jednakże mają one pewną ce- lub przygnębienie, nie wiedząc, dlaczego).
chę wspólną - są jadalne dla ludzi, a więc na- Niektóre pojęcia tworzą naturalne dwubiegu-
leżą do kategorii żywność. Przypuszczalnie po- nowe pary (radosny-smutny, napięty-odprężo-
jęcie żywności jest zakorzenione w potocznej ny, podniecony-przygnębiony), podczas gdy in-
teorii biologii żywienia. ne nie, a przynajmniej nie w tak wyraźny spo-
Psychologia i dyscypliny pokrewne dostar- sób (uraza, przerażenie i pobudzenie nie mają
czyły kilku modeli tworzenia pojęć i nadawa- dokładnego przeciwieństwa lub może ich
nia im struktury. Nikt już nie wyznaje poglądu, wspólnym przeciwieństwem jest uspokojenie).
Zgodnie z którym pojęcie stanowi zestaw cech Dostępne badania prowadzą do wniosku,
koniecznych i wystarczających, ale nie jest ja- że aby stworzyć pełny obraz tego, jak emocje są
sne, co zastąpiło to stanowisko. Szczegóły konceptualizowane, niezbędne jest uwzględ-
struktury danego pojęcia emocji i procesu je- nienie wszystkich ośmiu niżej wymienionych
go tworzenia trzeba dopiero wypracować, ale cech. Każda z tych ośmiu właściwości, ujmowa-
rewolucja w myśleniu o pojęciach ujawniła no- na pojedynczo, daje tylko cząstkowy obraz i -
we cechy pojęć dotyczących emocji, którymi jak każda prawda cząstkowa - może wprowa-
teraz się zajmiemy. dzać w błąd.

1. Nieostre granice. Pojęcia wyrażane przez


słowa emocja, złość, miłość i tym podobne
OPIS POTOCZNYCH mają nieostre granice (Fehr i Russell,
POJĘĆ ODNOSZĄCYCH SIĘ DO 1984; Russell i Fehr, 1994); istnieją dowo-
dy dotyczące nieostrości porównywalnych
EMOCJI terminów także w innych językach (Smith i
Tkel-Sbal, 1995; Turk Smith i Smith,
1995). Mówiący, którzy znają znaczenie
Ten podrozdział traktuje o używaniu pojęć do- tych słów, nie są pewni, czy określone pod-
tyczących emocji w życiu codziennym. Potocz- kategorie lub pewne rzeczywiste przykłady
ne pojmowanie emocji stanowi część procesów emocji są, czy też nie są egzemplarzami
poznawczych właściwych nie tylko dla studen- denotowanych kategorii. Wydaje się, że lu-
tów uniwersytetów Ameryki Północnej, ale dzie nie mają pewnych sposobów decydo-
także dla naszych prymitywnych przodków, na- wania o przynależności do kategorii i dla-
szych współczesnych pobratymców żyjących tego czasami nie wiedzą, czy to, czego do-
w społecznościach łowiecko-zbierackich i dla świadczają lub czego są świadkami, jest
bardzo małych dzieci. We wszystkich tych wy- naprawdę jakąś emocją, naprawdę jest mi-
padkach powinniśmy opisać pojęcia w takiej łością i tak dalej.
postaci, w jakiej rzeczywiście istnieją, wraz 2. Wymiary. Jak wspomnieliśmy, pewne pa-
z ich ewentualnymi wadami. (W dalszej partii ry pojęć (oddalone o 180° na rycinie 31.2;
tekstu zajmiemy się tym, jak można je upo- zob. dalej) tworzą dwubiegunowe konti-
rządkować i ulepszyć oraz w jaki jeszcze inny nua, takie jak napięty-odprężony, podnie-
sposób można je uczynić bardziej użytecznymi cony-przygnębiony i radosny-smutny. Okre-
dla pracy naukowej). ślamy te pojęcia mianem „wymiarów". Ta-
Pojęcia używane do określenia emocji ma- kie wymiary mają dwie interesujące cechy.
ją zróżnicowany charakter. Niektóre są bar- Po pierwsze, najbardziej oczywiste przy-
dziej ogólne (emocja, nastrój, uczucie, tempe- padki, takie jak te wspomniane, nie zakła-
rament), podczas gdy inne są bardziej kon- dają istnienia obiektu, którego dotyczy
624 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1

uczucie (można zajmować jakąkolwiek po- angielsku, mogą nie istnieć w innyUi | ,
zycję na wymiarze radosny-smutny, nie kach - na przykład smutek nie występu,e
wiedząc, dlaczego). Po drugie, niektóre w języku mieszkańców Tahiti (Levy, 1973 \
wymiary istnieją zarówno we wszystkich ję- a w innych językach nie pojawia się U
zykach, jak i u małych dzieci (Lutz, 1982; (Russell, 1991).
Russell, 1991; Russell i Bullock, 1985; 4. Typowość. Przynależność do kategorii
Wierzbicka, 1995). Badania prowadzone emocjonalnej jest kwestią stopnia, a nie
za pomocą dyferencjału semantycznego zasady „wszystko albo nic". Stopniowanie1
przez Osgooda, Maya i Mirona (1975) po- przynależności stwierdzono dla podkate-
twierdziły istnienie dwubiegunowych wy- gorii, osobistego doświadczania emocji-
miarów afektywnych w każdym z analizo- i mimicznej ekspresji emocji (Russell i
wanych języków. Teza o niezależności po- Fehr, 1994).
zytywnego i negatywnego afektu, którą 5. Struktura powiązań międzykategorial.
postawili Watson i Tellegen (1985), za- nych. Kategorie i wymiary emocjonalne są
kwestionowała dwubiegunowość tych par. ze sobą powiązane w usystematyzowany
Jednakże nowe dowody i analizy potwier- sposób. „Struktury emocji" próhu|.i od-
dziły istnienie dwubiegunowości (Russell i zwierciedlić te powiązania (zob. Diener
Carroll, 1999), a Watson i Tellegen (1999) 1999; Russell i Feldman Barrett, 1949) \
zgadzają się z tym, że dowody przemawia- przykład zarówno skalowanie wielowymia-
ją na rzecz dwubiegunowości. rowe, jak i analiza czynnikowa związanych
3. Względność kategorii. Pewne pojęcia z emocjami słów, wyrazów twarzy i sytuacji
obejmują grupy wydarzeń emocjonalnych, przynoszą zbieżne wyniki, lokując katego-
które różnią się jakościowo od innych rie w dwuwymiarowej przestrzeni, takiej
grup. Określamy te pojęcia mianem „kate- jak ta ukazana na rycinie 31.2. Warto za-
gorii emocjonalnych". Przykładami są mi- uważyć, że kategorie emocji prototypo-
łość, wstyd, strach, złość, zażenowanie i du- wych są ulokowane jedynie w pewnych ob-
ma. Kategorie emocjonalne są pod pewny- szarach całej przestrzeni. Jedną z implika-
mi względami podobne, a pod innymi cji takiej struktury jest to, że określony
odmienne w różnych okresach historycz- przykład emocji nie jest typowym przed-
nych, warunkach społeczno-kulturowych stawicielem tylko jednej kategorii (bo
i u osób w różnym wieku. Listy kategorii wówczas kategorie wzajemnie by się wy-
emocjonalnych powstawały od czasów kluczały), ale kilku kategorii, chociaż
chińskiej encyklopedii Li Chi z I wieku w różnym stopniu (Russell i Fehr, 1994;
przed naszą erą. Różnią się one zależnie Russell i Bullock, 1986). £
od okresu historycznego - na przykład Jeśli tak, to dlaczego się wydaje, że dane
Harre i Finlay-Jones (1986) opisali kate- wydarzenie jest często przedstawicielem
gorię emocjonalną zwaną acedią (accid- dokładnie jednej kategorii? Czy nie można #
ie)2, która pojawiła się w języku angielskim odczuwać strachu i niczego poza tym?
w średniowieczu, a obecnie jest prawie za- Strach zwykle implikuje wartościowanie na
pomniana. Listy różnią się także w zależ- wymiarach; odczuwając strach, człowiek
ności od języka. Na przykład, podczas gdy jest zazwyczaj bardziej nieszczęśliwy niż
liczbę kategorii emocjonalnych w języku szczęśliwy, bardziej pobudzony niż spokoj-
angielskim szacuje się na 500-2000, ich ny. W takich wypadkach jednak natych-
liczba w języku czewong została oszacowa- miast przychodzi na myśl nazwa tylko jed-
na na 7 (Howell, 1981). Kategorie, które nej kategorii - przypuszczalnie dlatego, że
zdają się „podstawowe" dla mówiących po ta nazwa jednej kategorii podsumowuje in-

2 Acedia to gnuśność. W pismach teologicznych określana jest jako pewna forma rozbieżności między ocenami -
dokonywanymi przez danego człowieka a podejmowanym przez niego działaniem. Ludzie mają wprawdzie zdol-'
ność odróżniania dobra i zła, ale nie podejmują żadnych działań, by czynić dobro lub unikać zła. W języku polskim ?
tak rozumiana gnuśność jest raczej cechą człowieka, a nie emocją (przyp. red. nauk.).
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 625

ne cechy, a nazwa żadnej innej kategorii nie ny, Clore i Collins (1988) prezentują anali-
jest nawet w przybliżeniu równie adekwat- zę pojęć odnoszących się do emocji
na. Te przypadki, które sprawiają wrażenie i stwierdzają, że owe pojęcia składają się
przykładów tylko jednej kategorii, są praw- z przyjemności lub przykrości oraz po-
dopodobnie bliskie prototypom (wyideali- znawczej reprezentacji sytuacji wzbudzają-
zowanym egzemplarzom) danej kategorii, cej emocję. Dore i Kirouac (1985; 1986)
i. Skrypty (scenariusze). Kategorie emo- przedstawiają dowody na to, że kategorie
cjonalne są rozumiane jako „skrypty", któ- emocjonalne są definiowane przez sytu-
re stanowią prototypową sekwencję powią- ację wzbudzającą emocję.
zanych przyczynowo i uporządkowanych 7. Hierarchia Kategorie emocjonalne są
w czasie wydarzeń cząstkowych (Fehr i wtopione w nieostrą hierarchię (Russell
Russell, 1984). Na przykład kategoria złość i Fehr, 1994). Od dawna podejrzewano, że
zaczyna się od poczucia znieważenia, po- kategorie emocjonalne tworzą hierarchię
wodującego pobudzenie fizjologiczne, na- (zauważono to, na przykład stosując hie-
gły napływ myśli i uczucie przykrości, po rarchiczną analizę skupień lub obserwując
którym następuje pragnienie zemsty, La- schematyczne hierarchie aprioryczne), ale
koff (1987) nazywa skrypt modelem po- próby opisania tej hierarchii były nieuda-
znawczym, a Medin (1989) - teorią. Orto- ne. Na najwyższym poziomie (najbardziej

Zdziwienie

Strach AKTYWACJA

napięty czujny

zdenerwowany podekscytowany

/
Złość

zestresowany podniecony

Wstręt Szczęście
niespokojny radosny

NIEPRZYJEMNY— PRZYJEMNY

smutny zadowolony

Smutek
pogodny
przygnębiony
odprężony

ospały spokojny

zmęczony

DEAKTYWACJA
626 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1

ogólnym) znajdują się takie pojęcia, jak


emocja, nastrój i afekt. Na pośrednim znaj-
dują się te rodzaje kategorii, które pierw- ROZWOJ POJĘĆ
sze nasuwają się na myśl - miłość, złość,
duma, wstyd, żal, zazdrość, zadowolenie i
DOTYCZĄCYCH EMOCJI
tak dalej. Na najniższym poziomie znajdu-
ją się kategorie podrzędne - miłość do Owych osiem właściwości pojęć odnoszący-
zwierzęcia domowego, miłość rodzicielska, się do emocji to końcowe punkty cyklu rozw
miłość ojczyzny, i tym podobne. jowego. Pełne zrozumienie pojęć dotyczący'
Problem polega na tym, że kategorie emo- emocji wymaga opisu początków i rozw-'
cjonalne nie tworzą klasycznej hierarchii, tych pojęć. Rozpocznijmy od kontrowersj
w której podkategorie stanowiłyby logiczne „natura czy wychowanie". W ramach tej tema-1
podzbiory kategorii nadrzędnych. Zamiast tyki można omówić pełny zakres interesując
tego kategorie emocjonalne różnią się pod cych nas zagadnień.
względem dwóch cech. Pierwsza z nich to Na jednym krańcu sytuuje się wielu psychoz
zakres - niektóre pojęcia, takie jak nie- logów, którzy zakładają, że nawet niemowlęta'
szczęśliwy, mają dosyć szeroki zakres (i dla- rozumieją emocje swoich opiekunów (na pod?
tego pojawiają się na wyższych piętrach stawie ekspresji głosowej i mimicznej) w katego-"
hierarchii), podczas gdy inne, takie jak ura- riach właściwych ludziom dorosłym pojęć, ok
za, mają zakres dosyć wąski (i dlatego poja- ślanych odpowiednio jako złość, szczęście i tymi
wiają się na niższych piętrach). Druga ce- podobne (Izard, 1994). Z założeniem tym ląc
cha to stopień zachodzenia na siebie - się (często utajone) przekonanie o istnieniu ja?'
większość przypadków urazy (ale prawdo- kichś wrodzonych prymitywnych kategorii emo-
podobnie nie wszystkie) stanowi zarazem cjonalnych (złość, strach, smutek i tym podobne)';/
egzemplarze pojęcia złość. Większość, ale które z tego punktu widzenia stanowią ogólno^
prawdopodobnie nie wszystkie przypadki kulturowe kategorie naturalne. Dzieci muszą só-5
złości to z kolei przykłady nieszczęścia. bie przyswoić poprzez doświadczenie nazwy tycl{",
8. Zakorzenienie w teorii. Kategorie emo- kategorii, informacje na ich temat oraz reg
cjonalne są zakorzenione w bardziej rozle- dotyczące tego, które emocje są stosowne i
głej teorii umysłu. Ludzie tłumaczą zacho- łecznie w określonych okolicznościach.
wanie innych w kategoriach przekonań, Na drugim krańcu są psychologowie, kt'
pragnień i innych stanów intencjonalnych rzy zajmują przeciwne stanowisko: uważają,.
(Harris, 1989; Russell, Fernandez-Dols, dziecko musi zaczerpnąć z kultury wie
Manstead i Wellencamp, 1995; Wellman, 0 wszystkich aspektach pojęciowego schema
1993). emocji lub wytworzyć je na podstawie do-,
świadczenia (Harre i Finlay-Jones, 1986). Eg-
Podsumowanie. Osiem opisanych tutaj cech zemplarzowy model pojęć (Estes, 1986) zakła-
pojęć emocji nie wyklucza się wzajemnie. Prze- da właśnie takie środowiskowe ujęcie - zgod-,
ciwnie - cechy te są silnie współzależne (na nie z nim pojęcie osoby dorosłej to zestaw;
przykład warianty wymiarów opisane w cesze konkretnych egzemplarzy tego pojęcia, z któ:
2 są powiązane z cechą 5). Psychologowie jed- rymi się zetknęła. $|
nak zawsze poszukiwali jednej cechy, stanowią- Proponujemy wariant pośredni wobec tycli-
cej jedyny sposób opisywania pojęć dotyczących tradycyjnych, skrajnych stanowisk. Złość, strachy
emocji - stąd spory dotyczące kategorii w opozy- 1 tym podobne naszym zdaniem nie mają char
cji do wymiarów, analizy skupień w opozycji do rakteru ogólnokulturowego. Pomimo to istnieją
skalowania wielowymiarowego i nieostrych ka- ogromne podobieństwa między pojęciami doty:'
tegorii w opozycji do modelu kołowego. Przed- czącymi emocji w różnych kulturach. Dlatego;
stawiliśmy pełny opis ośmiu cech, ale niektó- sugerujemy, że owe pojęcia to produkty końco-
rym poświęciliśmy więcej uwagi niż innym. we procesu rozwojowego, poddanego licznym
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 627

ograniczeniom. Dziecko rozpoczyna od ogól- wu typowej zazdrości, ale będzie spostrzegało


iych ograniczeń dotyczących tego, jak interpre- nastolatka jako doświadczającego stanu,
tować świat emoq'i, a następnie kieruje się do- w którym uczucie przykrości jest połączone
świadczeniem, obserwacją i potocznymi teoria- z wysokim poziomem aktywacji (Russell i Pa-
mi na temat otaczającej je kultury. ris, 1994). Chociaż małe dziecko nie dysponu-
Jednym z ważnych wstępnych (i uniwersal- je pojęciem zazdrości, to nadaje sens scenie,
nych, jak zakładamy) ograniczeń jest cecha 2: której jest świadkiem. Bullock i Russell (1986)
dwubiegunowe wymiary przyjemności-nieprzy- zaproponowali sekwencję sześciu etapów, któ-
lemności i poziom aktywacji (pobudzenia). re rzucają światło na możliwe współoddziały-
Wiele wydarzeń w świecie dziecka uzyskuje wanie między wstępnymi uniwersalnymi spo-
sens w tych kategoriach - subiektywne do- sobami konceptualizacji emocji a narastający-
świadczenie bywa odczuwane jako przyjemne mi wpływami środowiskowymi. Dziecko
i cechujące się aktywacją; słowo strach jest z czasem powoli przechodzi od interpretacji
wstępnie interpretowane jako oznaczające stan ogólnej do specyficznej. A to przechodzenie
nieprzyjemny, a zarazem stan aktywacji; opie- jest po części wynikiem przyswajania przez
kun wyglądający na smutnego sprawia wraże- dziecko skryptu (cecha 6), który w tym przykła-
nie osoby doświadczającej stanu, w którym dzie dotyczy zazdrości. Zagadnienia dotyczące
uczucie nieprzyjemności jest połączone z ni- rozwoju rozumienia emocji można więc stre-
skim poziomem aktywacji. Tak więc od bardzo ścić w pytaniu: W jaki sposób dziecko przyswa-
wczesnego wieku dzieci dysponują własnym ja skrypt emocjonalny?
sposobem interpretowania tego, co przeżywa- Istnieją przynajmniej dwie ogólne, niewy-
ją i czego są świadkami. Bardzo małe dzieci kluczające się nawzajem odpowiedzi na to py-
rozróżniają rozmaite emocje, ale podstawą tanie. Zgodnie z pierwszą, cechy składające się
różnicowania są dla nich wymiary przyjemno- na skrypt emocjonalny prawdopodobnie są
ści i aktywacji, a nie właściwe dorosłym kate- skorelowane. Doświadczenie osobiste i obser-
gorie, określane odpowiednio jako złość, stra- wowanie innych umożliwia poznanie tych ko-
ch i tym podobne, które rozwijają się dopiero relacji. Kiedy dziecko obserwuje kogoś, kto ma
W wyniku zetknięcia ze zdarzeniami emocjo- szeroko otwarte oczy i uniesione brwi, to myśli,
nalnymi i z otaczającą kulturą i które powoli że tę osobę prawdopodobnie spotkało coś nie-
przybierają dojrzałą postać. Ze współoddziały- oczekiwanego. Jeśli sytuacja, w jakiej znalazła
wania i kształtowania się tych wpływów wyni- się ta osoba, jest ponadto zagrażająca, to
kają zarówno podobieństwa, jak i różnice mię- dziecko uznaje, że ta osoba ma też skłonność
dzy pojęciami dotyczącymi specyficznych emo- do wycofywania się. Gdy widzi inną osobę, tym
cji, obserwowane w poszczególnych językach razem ż pełnymi wściekłości oczyma i z zaci-
i kulturach (cecha 3: względność kategorii). śniętymi pięściami, wie, że najprawdopodob-
Dziecko wstępnie interpretuje każde zda- niej doznała ona frustracji i ktoś potraktował
- rżenie emocjonalne w sposób „niezróżnicowa- ją niesprawiedliwie. Ta druga osoba prawdo-
ny" (stosunkowo wysoko w nieostrej hierar- podobnie jest również bardziej skłonna do gro-
chii; cecha 7). Zadanie rozwojowe dziecka po- żenia innym ludziom i do agresywnego zacho-
lega na różnicowaniu w ramach tej całościowej wania. Tak więc dwie sytuacje, wstępnie inter-
interpretacji, by dojść do właściwej ludziom pretowane jako przykre i połączone z wysokim
dorosłym taksonomii stanów emocjonalnych, poziomem aktywacji, ulegają ostatecznie zróż-
używanej w społeczności, do której dziecko na- nicowaniu na strach i złość.
leży (Bridges, 1932). Posłużmy się przykładem Druga odpowiedź na pytanie, jak powstają
itanu, który dorosły określiłby mianem zazdro- skrypty, opiera się na stwierdzeniu, że otacza-
ści - nastolatek krzyczy i patrzy z wściekłością, jąca kultura dostarcza informacji na temat po-
kiedy jego dziewczyna odchodzi z innym chło- szczególnych emocji. Rodzice oraz inni ludzie
pakiem. Stawiamy hipotezę, że bardzo małe nazywają i interpretują własne emocje małego
dziecko nie zinterpretuje tej sceny jako przeja- dziecka, a także emocje innych (Dunn, Brown
628 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1

iBeardsall, 1991). Dzieci przyswajają sobie których się dąży w nauce. Tak jak potoczna fi
obowiązujące w danej kulturze terminy oraz zyka dostarczała fizyce naukowej wstępnych hi"
reguły dotyczące emocji i nagromadzoną wie- potez, a nie trafnej teorii, tak potoczna ps\cho!-
dzę na temat emocji, które składają się na teo- logia emocji stanowi początek, a nie koniec'
rię emocji (Manstead, 1995). psychologii naukowej.
Bez względu na los tego konkretnego, na- Aby to zilustrować, rozważmy kwestię ura -
szkicowanego tu ujęcia rozwojowego pragnie- nie dziedziny badań: które zjawiska musza^ć >
my zwrócić uwagę na użyteczność perspektywy wyjaśniane przez każdą teorię emocji (a ty"ra''
rozwojowej w rozumieniu pojęć dotyczących samym stanowić potencjalne dowody potwier-
emocji i vice versa. Pewne hipotezy na temat dzające daną teorię lub ją obalające), a które
właściwych dorosłym pojęć, takie jak pogląd eg- nie mieszczą się w tej dziedzinie i mogą zostać
zemplarzowy w opozyq'i do poglądu o wrodzo- uznane za nieważne? Typowym rozwiązaniem
ności pojęć, dotyczą początków kształtowania tego problemu jest szukanie oparcia w potocz-
się pojęć odnoszących się do emocji. Perspekty- nym pojęciu emocji. To rozwiązanie ma c/cstó
wa rozwojowa wskazuje, iż prawdopodobnie na- charakter niejawny - w istocie dotychczas
iwne jest oczekiwanie, że różne społeczeństwa, w tym rozdziale pisaliśmy tak, jak gdyby'
lub nawet dwie różne osoby będą się posługiwać wszystkie odpowiednie pojęcia ograniczaK .się
identycznymi pojęciami (chociaż pojęcia muszą do emocji i jej podkategorii, i mówiliśmy
być na tyle podobne, by umożliwić komunika- o teoriach emocji. Niekiedy to rozwiązanie ma:
q'ę). Podobnie cechy pojęć dotyczących emocji, charakter jawny. Na przykład Ortony (1V87.)
ustalone w badaniach nad dorosłymi, nasuwają krytykował klasyfikacje obejmujące póiecia
pytania i podpowiadają odpowiedzi związane z niestanowiące wyraźnych podkategorii emocji,
rozwojem owych cech. takie jak senność, zdziwienie i poczucie wim
Niestety pojęcie emocji ma nieostre granice,
toteż choć pewne zjawiska na pewno są emo-
cjami, a inne nie, to granica pomiędzy nimi
POSTULATY DLA NAUKI jest rozmyta (odprężenie, szacunek, przyjaciel-,
skość, zdziwienie, duma i poczucie winy znaj-
0 EMOCJACH dują się na granicy między emocjami i nie-
emocjami). Co więcej, samo pojęcie emocji
jest pojęciem potocznym, które nie występuję
Przejdziemy teraz do krótkiego omówienia
we wszystkich językach (Russell, 1991),
psychologii teoretycznej. Naszym celem nie Wreszcie, nie można uzasadnić założenia, że'
jest pogłębienie teorii, ale postawienie pew- pojęcie emocji definiuje granice swej natury,
nych pomijanych pytań. Ograniczenie zakresu zainteresowania do
Poprzedni podrozdział traktował o potocz- emocji przypominałoby zatem wykluczenie
nych pojęciach ukrytych w codziennym rozu- czarnego i białego z dziedziny koloru, ponie-
mieniu emocji, a przecież duża część badań na waż kiedy kupujemy błonę fotograficzną, sło-
ten temat jest pojmowana jako bezpośrednie wo „kolor" kontrastuje z terminem „czarno-
świadectwo dotyczące natury zdarzeń emocjo- -biały".
nalnych, lub przynajmniej jako podstawa na-
ukowej konceptualizacji emocji. Zasadnicze, Zamiast a priori ograniczać zakres zainte-
ale pomijane pytanie brzmi, jak potoczna kon- resowań do tego, co mieści się w potocznym
ceptualizaq'a emocji jest dostosowywana do pojęciu emocji, występującym w języku angiel-
pracy naukowej. Nie wszystkie cechy potoczne- skim, proponujemy bardziej empiryczne roz-
go systemu pojęciowego jako takie są pożądane wiązanie. Dziedzina badań składa się z układu
z naukowego punktu widzenia. Nieostre grani- blisko ze sobą powiązanych zjawisk lub stanów.
ce, nieokreślona liczba zachodzących na siebie Adekwatne pojęcia to te, które są empirycznie
kategorii i stopniowana przynależność do kate- niezbędne do opisania tych zjawisk. Na przy-
gorii działają przeciwko precyzji i ścisłości, do kład, chociaż spokój nie jest podkategorią.
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 629

•rnocji, to jednak wydaje się potrzebny, ponie- dopiero ustalić wzorce związane z emocja-
waż stanowi część tej samej siatki opisowej, mi specyficznymi (Zajonc i Mclntosh,
wyrażając dwubiegunowe przeciwieństwo na- 1992; Cacioppo, Berntson, Larsen, Poehl-
liecia, stresu, złości i strachu. Uzasadnienie jest mann i Ito, rozdział 11 niniejszej książki).
takie samo jak przy włączaniu kategorii czarny 3. Epizody emocjonalne można klasyfikować
i biafy do dziedziny koloru. zgodnie z uczestniczącymi w nich procesa-
Innym rozpowszechnionym przekonaniem mi poznawczymi. Roseman, Spindel i Jose
jest to, że istniejące w języku angielskim poję- (1990), Frijda (1986), Scherer (1984) oraz
cia radości, strachu, złości i smutku (oraz od Smith i Ellsworth (1985) wypracowali ta-
jwóch do sześciu dodatkowych pojęć) stano- kie systemy w odniesieniu do oceny sytu-
wią podstawowe naukowe jednostki w psycho- acji poprzedzającej emocję, a zgodność
logii emocji. Oczywiście osiągnięto by dużą ja- wśród autorów jest bardzo duża. Ortony
sność, gdyby setki różnych kategorii dotyczą- wraz ze współpracownikami (1988) zapro-
cych emocji zredukowano do niewielkiej, ale ponowali klasyfikację opartą na połącze-
stałej liczby emocji „podstawowych". Taki był niu założeń dotyczących przyj emno-
cel stanowczych wyjaśnień zaproponowanych ści-przykrości i założeń poznawczych. We-
przez Tomkinsa (1962; 1963) i przez tych, któ- iner (1985) podobnie klasyfikował emocje
rych on zainspirował, takich jak Izard (1971) na podstawie atrybucji. Wszystkie takie
[ Ekman (1972). Ponieważ epizody emocjo- klasyfikacje poznawcze postulują o wiele
nalne są złożone, istnieją różne sposoby dzie- więcej emocji podstawowych niż schematy
lenia ich na kategorie „podstawowe". A oto oparte na ekspresji mimicznej lub aktyw-
pięć takich możliwości. ności układu autonomicznego.
4. Epizody emocjonalne można klasyfikować
1. Jeden system klasyfikował epizody emocjo- na podstawie towarzyszących im działań
nalne zgodnie z pojawiającą się w trakcie (Frijda, 1986; Plutchik, 1980). Takie pro-
ich trwania ekspresją mimiczną (jeśli eks- pozycje mają charakter elementarny i są
presja mimiczna rzeczywiście się pojawia- bardziej spekulatywne niż empiryczne. Na-
ła). Ekman (1984) twierdził, że wszystkim potykają również oczywistą trudność zwią-
emocjom towarzyszy ekspresja mimiczna zaną z faktem, że rozgniewane osoby nie
i że naturalne granice między typami emo- zawsze zachowują się agresywnie, wystra-
cji można określić za pośrednictwem różnic szeni ludzie nie zawsze uciekają i nie ist-
w ekspresji mimicznej. Stopniowo porzucił nieje określone zachowanie charaktery-
tę ideę (Ekman, 1994), najwidoczniej styczne dla radości.
z dwóch powodów: (a) istnieją kategorie 5. Wreszcie, epizody emocjonalne można
emocji, którym nie towarzyszy sygnał mi- klasyfikować poprzez odwołanie się do
miczny (wymieniłprzerażenie, poczucie winy struktur mózgowych i znajdujących się
i wstyd jako potencjalnie pozbawione sygna- u ich podłoża neuroprzekaźników (Pank-
łu mimicznego), i (b) istnieją różne katego- sepp, 1989; Johnson-Laird i Oatley, 1989).
rie, którym towarzyszy ten sam sygnał (róż-
nym kategoriom pozytywnych emocji towa- Na podstawie tych pięciu kierunków badaw-
rzyszy uśmiech). czych nie można opracować jednego zbioru
•2. Epizody emocjonalne można klasyfikować kategorii „podstawowych" (Turner, Ortony,
zgodnie z wzorcem aktywności autono- 1992), ponieważ wyniki badań przeprowadzo-
micznego układu nerwowego. Ekman, Le- nych przez przedstawicieli tych kierunków nie
; venson oraz Friesen (1983) twierdzili, że są zbieżne. Wskazując na ten problem, nie za-
takie wzorce konstytuują zbiór emocji mierzamy kwestionować znaczenia strachu,
„podstawowych" podobnych (chociaż nie złości, radości i tak dalej (tak zwaanych emo-
identycznych) do tych stwierdzanych w ba-
cji „podstawowych"), nie chcemy też podwa-
daniu ekspresji mimicznej. Badacze muszą
żać zasadności poszukiwania podstawowych
630 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1

pojęć - elementarnych jednostek, z których wiedzi. Tutaj pytanie mogłoby dotyczyć emfii -
można wszystko zbudować. Poszukiwania te rycznie potwierdzonego stopnia powią?;inj.
są bardzo ważne. Sugerujemy jednak, że po- między zjawiskami cząstkowymi, które łąt/nie
toczne pojęcia, takie jak strach, złość i tym tworzą kategorie emocjonalne.
pdobne, są zbyt złożone, by stanowić owe po-
szukiwane elementy.
W poszukiwaniu podstawowych elemen-
tów tworzących emocje Johnson-Laird i Oatley WNIOSKI
(1989) skupili się na decydującym pytaniu - co
można czuć, nie wiedząc, dlaczego? Większość
kategorii emocjonalnych zakłada istnienie Pojęcia można znaleźć wszędzie w psychologii-
obiektu - czegoś, na co się gniewamy, czego się emocji. Stanowią część przedmiotu tej dyscy-
boimy, co kochamy i tak dalej. Jeżeli tak, to ta- pliny, a poza tym używa się ich jako narzędzi1
kie emocje są złożone i dlatego nie mogą słu- naukowych. Prawdę mówiąc, w badaniu emoi
żyć jako elementy podstawowe. W poszukiwa- cji niewiele da się zrobić bez pośredniego czyt
niu podstawowych elementów takie wymiary, bezpośredniego odwoływania się do pojęć poi%
jak radosny-smutny, mają tę przewagę, że nie tocznych. Na przykład, żeby oszacować emo-
dotyczą niczego i dlatego wydają się prostsze. cję - czy to w wysoce ustrukturowanym proto--
Kategorie emocjonalne, traktowane jako kole, czy w trakcie bezpośredniej obserwacji
skrypty, można poddać dekompozycji, dzieląc polegamy na czyimś (może nawet dokonanym,
je na zjawiska cząstkowe. Ten proces nasuwa przez psychologa) opisie tej emocji lub na na?/
jedno pytanie teoretyczne: czy powinniśmy po- rzędziu, którego trafność została ustalona na
stulować istnienie mechanizmu tworzącego zja- podstawie opisów sporządzonych przez la-
wiska cząstkowe, czy raczej mechanizmu odpo- ików. Zatem badając nastrój, prosimy pacjent
wiedzialnego za tworzenie z nich pewnego tów, klientów lub uczestników eksperymentów,
wzorca (ich spójność)? Wyobraźmy sobie talię o opisanie tego, jak się czują. Ewentualnie
52 kart do gry. Rozdajemy pokerzystom po możemy się posłużyć wskaźnikiem biologicz-
5 kart. Zestawy w rękach każdego z graczy nym, który uprzednio uznano za skorelowany,
można poddać klasyfikacji - poker, mały strit, z takimi opisami. jt
duży strit, fuli, trójka i tak dalej. Niesłuszne Pojęcia wyrażane słowami emocja, złość,
byłoby jednak podejrzenie, że trzeba postulo- miłość i setkami innych stanowią filtry prze-
wać istnienie jakiegoś mechanizmu tworzącego kształcające surowe dane w spostrzeganie te?
wzorce (na przykład mechanizmu dużego stri- go, że na przykład ktoś zachowuje się emocj..
ta). Zatem dekompozycja emocji umożliwia nalnie, jest rozgniewany lub zakochany. Te fil-!,
przyjęcie założenia, że mogą istnieć mechani- try są niezbędne, by nadać sens surow;
zmy tworzenia składowych, ale nie istnieje do- danym, ale często bywają niewidoczne - ji
datkowy mechanizm tworzenia końcowego tak, jak gdyby obserwacja stanowiła proces,
wzorca definiującego kategorię emocjonalną. bezpośredniego rejestrowania zjawiska. Alę,
Przykład z pokerem wskazuje, że najistotniej- obserwacja nie jest bezpośrednia i analizowa-
szym faktem jest tutaj stopień powiązania mię- nie filtrowania surowych danych przez umy:
dzy składowymi. Jeżeli pewne zestawy składo- okazuje się konieczne, żeby zrozumieć obser-
wych niemal zawsze ze sobą współwystępują, to wacje, na których opiera się nauka o emo;
niezbędny jest jakiś mechanizm generujący. cjach. Pojęcia upraszczają skomplikowany^
Ale jeśli istnienie zestawów wynika z niemal świat, używa się ich do klasyfikowania różnych'
przypadkowego współwystępowania składo- zjawisk. Upraszczanie jest zarówno korzyścią*
wych, to taki mechanizm nie jest potrzebny. jaką przynoszą nam pojęcia, jak i problemem.;
I znów chodzi o rezygnację z apriorycznych za- Nie mamy gwarancji, że pojęcia, jakimi się po-;.
łożeń i szukanie pytań, na które można udzielić sługujemy w danej chwili, klasyfikują zjawiska
bardziej weryfikowalnych empirycznie odpo- w odpowiedni sposób.
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 631

Badania dotyczące semantyki języka emoqi niem emocji. W obu dziedzinach pojęcia odgry-
i tego, jak pojęcia dotyczące emocji u dzieci wają decydującą rolę, ale w całkowicie odmien-
zmieniają się wraz z rozwojem, ujawniają całą ny sposób. W nauce o emocji jako takiej próbu-
gamę różnorodnych pojęć. Nic dziwnego, że jemy dostosowywać pojęcia do standardów na-
psychologowie spierali się o wymiary w opozycji ukowych. Naszym zdaniem badacze emocji
do kategorii, o to, co należy uznać za emocję, okazali się bardzo konserwatywni w proponowa-
i dyskutowali na temat natury emocji. Potoczne niu pojęć, rzadko się oddalając od pojęć potocz-
pojęcia są na tyle niejasne, że dostarczają po- nych, odziedziczonych po naszych przodkach.
twierdzenia dla rozmaitych, pozornie sprzecz- Drugi temat - rozumienie emocji przez lu-
nych opinii. Nie wynika z tego, że zjawiska, któ- dzi - wymaga całkiem innej postawy wobec
re te pojęcia oznaczają, są w jakikolwiek sposób pojęć. Tutaj pojęcia stanowią część przedmio-
niejasne. Nic, co dotyczy niejasności używanych tu analizy. Cel polega więc na jak najdokład-
przez nas pojęć potocznych, nie wyklucza do- niejszym ich opisaniu, z uwzględnieniem za-
skonalenia i precyzowania pojęć, tak aby stano- równo cech pożądanych, jak niepożądanych.
wiły użyteczne dla nauki narzędzia. Niedawna rewolucja w rozumieniu pojęć obie-
Psychologia emocji zajmuje się dwoma cuje szybki postęp w badaniach dotyczących
zupełnie różnymi tematami: emoqą i rozumie- tego drugiego tematu.

LITERATURA

Ashby, F. G. (1992). Multidimensional models of catego- ding of others' emotions. Developmental Psycholo-
rization. W: F. G. Ashby (red.), Multidimensional gy, 27, 4 4 8 - 4 5 5 .
models of perception and cognition (s. 449-484). Ekman, P. (1972). Universal and cultural differences in
Hillsdale, NJ: Erlbaum. facial expressions of emotions. W: J. Cole (red.),
Bridges, K. M. B. (1932). Emotional development in ear- Nebraska Symposium on Motmtion, (t. 19,
ly infancy. Child Development, 3, 3 2 4 - 3 3 4 . s. 207-283). Lincoln: University of Nebraska Press.
Bruner, J. S., Goodnow, J., Austin, G. A. (1956). A study Ekman, P. (1984). Expression and the naturę of emotion.
o/ ?/j/n/r//7g. New York: Wiley. W: K. S. Scherer, P. Ekman (red.), Approaches to
Bullock, M., Russell, J. A. (1986). Concepts of emotion emotion (s. 319-344). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
in developmental psychology. W: C. E. Izard, P. B. Ekman, P. (1994). Strong evidence for universal in facial
Read (red.), Measuring emotions in infants and chil- expressions: A reply to Russell's mistaken critique.
dren (t. 2, s. 203-237). Cambridge, England: Cam- Psychological Bulletin, 115, 2 6 8 - 2 8 7 .
bridge University Press. Ekman, P., Levenson, R. W., Friesen, W. V. (1983). Au-
Chang, T. M. (1986). Semantic memory: Facts and mo- tonąmic nervous system activity distinguishes
dels. Psychological Bulletin, 99,199-220. among emotions. Science, 221,1208-1210.
Conway, M. A. (1990). Conceptual representation of Estes, W. K. (1986). Array model of category learning.
emotions: The role of autobiographical memories. Cognitive Psychology, 18, 5 0 0 - 5 4 9 .
W: K. J. Gilhooly, M. T. G. Keane, R. H. Logie, G. Er- Estes, W. K. (1994). Classification and cognition. New
dos (red.), Lines of thinking: Reflections on the psy- York: Oxford University Press.
chology of thought (t. 2, s. 133-143). Chichester, Fehr, B., Russell, J. A. (1984). Concept of emotion
England: Wiley. viewed from a prototype perspective. Journal of
Diener, E. (1999). Introduction to special section on the Experimental Psychology: General, 113, 4 6 4 - 8 6 .
: strućture of emotion. Journal of Personality and So- Fehr, B„ Russell, J. A., Ward, L. (1982). Prototypicality
cial Psychology, 76, 8 0 3 - 8 0 4 . of emotions: A reaction time study. Bulletin of the
Dorś, F. Y„ Kirouac, G. (1985). Identifying the eliciting Psychonomic Society, 20, 2 5 3 - 2 5 4 .
situations of six fundamental emotions. Journal of Frijda, N. H. (1986). The emotions. Cambridge, England:
Psychology, 119, 4 2 3 - 4 4 0 . Cambridge University Press.
Dore, F. Y„ Kirouac, G. (1986). Reliability of accuracy Harre, R., Finlay-Jones, R. (1986). Emotion talk across
and intensity judgments of eliciting situations of time. W: R. Harre (red.), The social construction of
emotions. Canadian Journal of Behavioural Science, emotions (s. 220-233). Oxford: Basil Blackwell.
18, 92-103. Harris, P. L. (1989). Children and emotion: The develop-
Dunn, J„ Brown, J„ Beardsall, L. (1991). Family talk ment of psychological understanding. Oxford: Basil
about feeling states and children's later understan- Blackwell.
632 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1

Howell, S. (1981). Rules not words. W: P. Heelas, A. Lock Ortony, A. (1987). Is guilt an emotion? Cognition JM
(red.), Indigenous psychologies: The anthropology of Emotion, 1, 2 8 9 - 2 9 8 .
the self (s. 1 3 3 - 1 4 3 ) . London: Academic Press. Ortony, A., Clore, G. L„ Collins, A. (1988). The cognihVe
Izard, C. E. (1971). The face of emotion. New York: Apple- strućture of emotions. Cambridge, England: Cam-
ton-Century-Crofts. bridge University Press.
Izard, C. E. (1994). Innate and universal facial expres- Osgood, C. E., May, W. H., Miron, M. S. (1975). Cross-
sions: Evidence from developmental and cross-cul- -cultural universals of affective meaning. Urbana1"
tural research. Psychological Bulletin, 2, 2 8 8 - 2 9 9 . University of Illinois Press.
Johnson-Laird, P. N., Oatley, K. (1989). The language of Panksepp, J. (1989). The neurobiology of emotions Of
emotion: An analysis of a semantic field. Cognition animal brains and human feelings. W: H. Wagner
and Emotion, 3, 8 1 - 1 2 3 . A. Manstead (red.), Handbook of social psychophy-
siology (s. 5 - 2 6 ) . Chichester, England: Wiley.
Kossan, N. E. (1981). Developmental differences in con-
cept acquisition strategies. Child Development, 52, Plutchik, R. (1980). Emotion: A psychoevolutionary syn-
290-298. thesis. New York: Harper & Row.
Lakoff, G. (1987). Cognitive model and prototype theory. Reed, S. K. (1972). Pattern recognition and categoriza-
tion. Cognitive Psychology, 3, 3 8 2 - 4 0 7 .
W: U. Neisser (red.), Concepts and conceptual de-
velopment: Ecological and intellectual factors in ca- Rips, L. J„ Shoben, E. J„ Smith, E. E. (1973). Semantic dis-
tegorization (s. 6 3 - 1 0 0 ) . Cambridge, England: Cam- tance and the verification of semantic relations". Jour-
nal of Verbal Learning and Verbal Behavior, 12; 1 - 2 0
bridge University Press.
Lemay, G. (1997). La categorisation des expressions fa- Rosch, E. H. (1973). Natural categories. Cognitive Psy-
ciales emotionnelles: une etude dimensionnelle. chology, 4, 3 2 8 - 3 5 0 .
Niepublikowana praca doktorska, Universite Laval, Rosch, E. H. (1975). Cognitive representations of se-
Ouebec, Ouebec, Canada. mantic categories. Journal of Experimental Psycho-
logy: General, 104,192-233.
Levy, R. I. (1973). Tahitians. Chicago: University of Chi-
cago Press. Rosch, E. H., Mervis, C. B. (1975). Family resemblances:
Studies in the internal strućture of categories. Cogni-
Lutz, C. (1982). The domain of emotion words in Ifaluk.
tive Psychology, 7, 5 7 3 - 6 0 5 .
American Ethnologist, 9,113-128.
Roseman, I. J., Spindel, M. S., Jose, P. E. (1990). Apprai-
Manstead, A. S. R. (1995). Children's understanding of
sal of emotion-eliciting events: Testing a theory of
emotion. W: J. A. Russell, J. M. Fernandez-Dols,
discrete emotions. Journal of Personality and Social
A. S. R. Manstead, J. C. Wellencamp (red.), Every-
Psychology, 59, 8 9 9 - 9 1 5 .
day conceptions of emotion: An introduction to the
Russell, J. A. (1991). Culture and the categorization of
psychology, anthropology and linguistics of emotion
emotions. Psychological Bulletin, 110,426-450
(s. 3 1 5 - 3 3 2 ) . Dordrecht, The Netherlands: Kluwer.
Russell, J. A., Bullock, M. (1985). Multidimensional sca-
Medin, D. L. (1989). Concepts and conceptual strućture.
ling of emotional facial expressions: Similarity from "
American Psychologist, 44,1469-1481.
preschoolers to adults. Journal of Personality and
Medin, D. L„ Schaffer, M. M. (1978). Context theory of
Social Psychology, 48,1290-1298.
classification learning. Psychological Review, 85,
Russell, J. A., Bullock, M. (1986). Fuzzy concepts and
207-238.
the perception of emotion in facial expressions So-
Mervis, C. B. (1980). Category strućture and the develop- cial Cognition, 4, 3 0 9 - 3 4 1 .
ment of categorization. W: R. Spiro, B. C. Bruce,
Russell, J. A., Carroll, J. M. (1999). On the bipolarity of
W. F. Brewer (red.), Theoretical issues in reading
positive and negative affect. Psychological Bulletin,
comprehension (s. 2 7 9 - 3 0 7 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
125, 3 - 3 0 .
Mervis, C. B., Catlin, J., Rosch, E. (1976). Relationships Russell, J. A., Fehr, B. (1994). Fuzzy concepts in a fuzzy
among goodness-of-example, category norms, and hierarchy: Varieties of anger. Journal of Personality
word frequency. Bulletin ofthe Psychonomic Socie- and Social Psychology, 67,186-205.
ty, 7, 2 8 3 - 2 8 4 . Russeli, J. A., Feldman Barrett, L. (1999). Core affect.
Murphy, G. L., Medin, D. L. (1985). The role of theories prototypical emotional episodes and other Ihings
in conceptual coherence. Psychological Review, 92, called emotion: Dissecting the elephant. Journal of
289-316. Personality and Social Psychology, 76, 8 0 5 - 8 1 9 . f.
Nosofsky, R. M. (1986). Attention, similarity, and the Russell, J. A., Fernandez-Dols, J. M., Manstead, A. S. R.;
identification-categorization relationship. Journal of Wellencamp, J. C. (red.). (1995). Everyday concep-
Experimental Psychology: General, 115, 3 9 - 5 7 . tions of emotion: An introduction to the psychology.
Nosofsky, R. M. (1992). Similarity scaling and cognitive pro- anthropology and linguistics of emotion. Dordrecht
cess models. Annual Review of Psychology, 43,25-53. The Netherlands: Kluwer.
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 633

Russell, J. A., Paris, F. A. (1994). Do children acquire Turner, T. J., Ortony, A. (1992). Basic emotions: Can
cońcepts for emotions abruptly? International Jour- conflicting criteria converge? Psychological Review,
nal of Behavioral Development, 17, 3 4 9 - 3 6 5 . 99, 5 6 6 - 5 7 1 .
Scherer, K. R. (1984). On the naturę and function of Watson, D., Tellegen, A. (1985). Toward a consensual
emotion: A component process approach. W: K. R. structure of mood. Psychological Bulletin, 98,
Scherer, P. Ekman (red.), Approaches to emotion 219-235.
(s. 2 9 3 - 3 1 8 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum. Watson, D., Tellegen, A. (1999). Issues in the dimensio-
Smith, C. A., Ellsworth, P. C. (1985). Patterns of cogni- nal structure of affect: Effects of descriptors, measu-
tive appraisal in emotion. Journal of Personality and rement error, and response formats. Psychological
Social Psychology, 48, 8 1 3 - 8 3 8 . Bulletin, 125, 6 0 1 - 6 1 0 .
Smith, E. E., Medin, D. L. (1981). Categories and coń- Weiner, B. (1985). An attributiona! theory of achievement
cepts. Cambridge, MA: Harvard University Press. motivation and emotion. Psychological Review, 92,
Smith, K. D., Tkel-Sbal, D. (1995). Prototype analysis of 548-573.
emotion terms in Palau, Micronesia. W: J. A. Rus- Wellman, H. M. (1993). Early understanding of mind: The
sell, J. M. Fernandez-Dols, A. S. R. Manstead, J. C. normal case. W: S. Baron-Cohen, H. Tager-Flusberg,
Wellencamp (red.), Everyday conceptions of emo- D. J. Cohen (red.), Understanding otherminds: Per-
tion: An introduction to the psychology, anthropolo- spectives from autism (s. 1 0 - 3 9 ) . Oxford: Oxford
gy and linguistics of emotion (s. 8 5 - 1 0 2 ) . Dor- University Press.
drecht, The Netherlands: Kluwer. Wierzbicka, A. (1995). Everyday conceptions of emotion:
Tomkins, S. S. (1962). Affect, imagery, and conscious- A semantic perspective. W: J. A. Russell, J. M.
ness: Vol. 1. The positive affects. New York: Springer. Fernandez-Dols, A. S. R. Manstead, J. C. Wellen-
Tomkins, S. S. (1963). Affect, imagery and consciousness: camp (red.), Everyday conceptions of emotion: An
Vol. 2. The negative affects. New York: Springer. introduction to the psychology, anthropology and
linguistics of emotion (s. 1 7 - 4 7 ) . Dordrecht, The
Turk Smith, S„ Smith, K. D. (1995). Turkish emotion
Netherlands: Kluwer.
cońcepts: A prototype analysis. W: J. A. Russell,
J. M. Fernandez-Dols, A. S. R. Manstead, J. C. Wel- Wittgenstein, L. (1972). Dociekania filozoficzne. Warsza-
lencamp (red.), Everyday conceptions of emotion: wa: PWN.
An introduction to the psychology, anthropology and Zajonc, R. B„ Mclntosh, D. N. ( 1 9 9 2 ) . Emotions re-
linguistics of emotion (s. 1 0 3 - 1 2 0 ) . Dordrecht, The search: Some promising questions and some questio-
Netherlands: Kluwer. nable promises. Psychological Science, 3, 7 0 - 7 4 .
J k
EMOCJA-OD DEZINFORMACJI
DO INFORMACJI AKTUALNE KIERUNKI
W BADANIACH NAD
INTELIGENCJA EMOCJONALNA
RAMY TEORETYCZNE

POMIAR INTELIGENCJI EMOCJONALNEJ

SAMOREGULACJA AINTELIGENGA
EMOUONALNA RADZENIE SOBIE
INTELIGENCJA
I USTALANIE CELÓW

KOŃCOWE UWAGI NA TEMAT INTELIGENCJI


EMOCJONALNA
EMOCJONALNEJ

PODZIĘKOWANIA Peter Salovey


Brian T. Bedell
Jerusha B. Detweiler
John D. Mayer

W kilku ostatnich dziesięcioleciach prowad/ono


bardzo wiele badań podstawowych nad e mocia-
mi i chociaż nadal pozostaje wiele do pozn.inu.
to jednak z tych prac wyłania się spójny pogląd na emu-
cje. Zjawiska afektywne stanowią dla ludzi niepowtai/al-
ne źródło informacji o ich środowisku i perspektywach
na przyszłość, a ta informacja wywiera wpływ na ich my
śli, działania i kolejne uczucia. Podstawowym założeniem
przyjętym w naszej pracy było to, że ludzie różnią się stop-
niem umiejętności spostrzegania, rozumienia i wykmz\-
stywania informacji emocjonalnych i że poziom ..inteli-
gencji emocjonalnej" danej osoby ma decydujący wpl\w
na jej intelektualny i emocjonalny dobrostan, a takie 11.1
rozwój. W tym rozdziale przedstawiamy nasz model inte-
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 635

ligencji emocjonalnej oraz akcentowanych si się szczególnie do zjawisk emocjonalnych,


w n jm kompetencji, a ponadto zamieszczamy a mimo to może zostać bezpośrednio zastoso-
jcrótkie omówienie zagadnień związanych z po- wana do szerokiej gamy problemów emocjo-
miarem. Następnie opisujemy, jak inteligencja nalnych, których podłożem jest zarówno do-
e m o c j o n a l n a wpływa na samoregulacyjne ra- świadczenie interpersonalne, jak i intraperso-
dzenie sobie i wyznaczanie celów. nalne (Epstein, 1998; Mayer i Salovey, 1999;
W psychologii osobowości najczęściej pod- Saarni, 1990; 1999; Salovey i Mayer, 1990).
kreśla się różnice dotyczące sposobów, w jakie Właśnie ta skuteczna, oszczędna natura kon-
ludzie myślą, odczuwają i działają. Jednakże, cepcji inteligencji emocjonalnej sprawia, że
jak stwierdził Mischel (1990), ludzie odnoszą uznajemy ją za tak nieodpartą. Prawdę mó-
się do świata o wiele bardziej elastycznie, niż wiąc, jest dla nas zagadką, dlaczego psycholo-
mogłyby wskazywać dwa terminy, zazwyczaj gowie tak późno zdali sobie sprawę z wagi
używane w tym kontekście przez psychologów kompetencji emocjonalnych.
osobowości, a mianowicie „dyspozycje" i „sty-
le". Według Mischeła podstawowa lekcja,
jakiej psychologia poznawcza udzieliła psy-
chologom osobowości sprowadza się do tego, EMOCJA - OD DEZINFORMACJI
że jednostki wybiórczo konstruują swoje do-
świadczenia rzeczywistości i że wynik tego pro-
DO INFORMACJI
cesu w dużym stopniu zależy od ich „kompe-
tencji konstrukcyjnych" (to znaczy umiejętno- Historycznie emocja odgrywała drugorzędną
ści przetwarzania informacji wyznaczających rolę w porównaniu z poznaniem. Filozofowie
zakres potencjalnych myśli, uczuć i zachowań i naukowcy (w tym psychologowie) darzyli za-
jednostki w takich czy innych sytuacjach). Aby ufaniem i gloryfikowali analityczną inteligen-
zrozumieć człowieka, oprócz badań dyspozycji cję w trakcie niemal całej historii cywilizacji za-
musimy uwzględnić analizę tych kompetencji. chodniej. Na przykład Arystoteles (384-322
Badanie takich kompetencji, prowadzone nie- przed naszą erą) twierdził, że ludzki intelekt
zależnie od badań inteligencji ogólnej, skupiło jest „najwznioślejszym przymiotem człowieka,
się w dużej mierze na umiejętnościach rozwią- a obiekty, które zgłębia, należą do najwznio-
zywania problemów społecznych i na innych ślejszych dostępnych poznaniu" (1976, s. 328;
praktycznych zdolnościach, które zyskały mię- zob. też: Arystoteles, 1988). Jednocześnie emo-
dzy innymi miano „inteligencji społecznej" cja była uważana za podrzędny, często destruk-
(Cantor i Kihlstrom, 1985; 1987; Gardner, 2002; cyjny element ludzkiej natury. Namiętności
Sternberg, 1985; 1988; Sternberg i Smith, 1985;
bywają błędnymi wskazówkami dotyczącymi
Thorndike, 1920; Thorndike i Stein, 1937; Wa-
działania. Złość często prowadzi do niespra-
gner i Sternberg, 1985).
wiedliwych aktów przemocy; strach nierzadko
Uważamy, że kompetencje emocjonalne jest podłożem obezwładniającego tchórzostwa.
mają zasadnicze znaczenie dla inteligencji Takie zapatrywanie na uczucia pobudziło Ma-
społecznej (Salovey i Mayer, 1990). Jest tak, lebranche'a do sformułowania jednoznacznego
ponieważ problemy i sytuacje społeczne są zalecenia: „Ucisz swoje zmysły, wyobraźnię
przepełnione informacjami afektywnymi. Po- i namiętności, a usłyszysz czysty głos prawdy
za tym kompetencje emocjonalne dotyczą nie wewnętrznej" (James, 1890/1950, s. 10).
tylko doświadczeń społecznych, ale i przeżyć W wyniku historycznej nieufności do emocji
wewnętrznych jednostki. Niektórzy badacze wielu psychologów uznało, że intelekt i namięt-
utrzymywali, że przeżycia emocjonalne w naj- ności działają przeciwko sobie (np. Schaffer,
bardziej wyrazisty sposób charakteryzują wie- Gilmer i Schoen, 1940; Woodworth, 1940).
dzę o sobie i życie wewnętrzne człowieka (np. Z tego punktu widzenia intelekt dostarcza do-
Showers i Kling, 1996). Zatem inteligencja kładnych informacji, a emocja zaciemnia umysł,
emocjonalna jest bardziej skupiona na emo- wprowadzając dezinformację. Young (1936)
cjach niż inteligencja społeczna, jako że odno- posunął się nawet do stwierdzenia, że emocje
636 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1

nie mają świadomego celu i powodują „całko- Obecnie kładzie się duży nacisk na psv_
witą utratę kontroli mózgowej" (s. 457-458). chiczne znaczenie emocji i powszechnie si >
Jest więc całkiem zrozumiałe, że wczesne kon- uznaje, że emocje wspomagają, a nie Aibul/aI
cepcje inteligencji, formułowane przez psy- ją inne zdolności poznawcze. Emocje z pew no_
chologów, miały zdecydowanie racjonalny ścią pełnią funkcję sygnalizacyjną wyodrębnio-
charakter. Według Termana „Człowiek jest ną przez Darwina (np. Ekman, 1984). p„/;,
inteligentny w takim stopniu, w jakim jest tym prawie wszyscy zgadzają się z tym, że emo-
zdolny do myślenia abstrakcyjnego" (1921, s. cje stanowią główne źródło motywacji - pobu-
128). Kierowanie się emocjami nie było trak- dzają, podtrzymują i ukierunkowują lud/kic
towane jako przejaw inteligencji. działanie (np. Izard, 1971; Leeper, 1948; rJ om
Współczesna psychologia odeszła od po- kins, 1962). Wreszcie, wielu badaczy enioc|i
glądu, że rozum góruje nad emocją, i położyła zaakceptowało ogólną koncepcję afektu jako
nacisk na funkcjonalność emocji. Ten przełom informacji - zgodnie z tym poglądem we-
miał początek w filozofii Davida Hume'a i w wnętrzne doświadczenia emocjonalne dost u
etologicznych obserwacjach Karola Darwina. czają ludziom ważnej informacji na temat ich
Hume (1739/1963), przedstawiciel empiryzmu środowiska i sytuacji. Ta informacja kształtnie
w filozofii z początków XVIII wieku, twierdził, sądy, decyzje, priorytety i działania człowieka
że impulsy emocjonalne motywują wszelkie (np. Schwarz, 1990; Schwarz i Clore, 1983).
działanie. Uważał, że rozum jedynie rozpatruje
fakty i formułuje wnioski na temat świata, zwią-
zane z realizacją programów ustalonych przez
namiętności i z nadaniem im priorytetowego INTELIGENCJA EMOCJONALNA
charakteru. Freud (1923/1962) zajmował dość
podobne stanowisko. Akcentował nadrzędną - RAMY TEORETYCZNE
rolę id, siedliska emocjonalności i energii psy-
chicznej, i utrzymywał, że inne aspekty psychi- Kiedy zaczęliśmy wypracowywać pojęcie „inte-
ki są pochodne wobec id. Freud - w takim sa- ligencji emoq'onalnej" (np. Salovey i Ma\ei,
mym stopniu jak Hume - potraktował rozum 1990), naszym celem było zwrócenie baczmei-
jako pełniący służebną funkcję wobec emocji. szej uwagi na relację współpracy między em icia
Jakkolwiek Hume zakwestionował stano- a rozumem. Ludzie nie są - w jakimkolwiek
wisko, że rozum jest nadrzędny wobec emocji, praktycznym sensie - istotami w przeważajacei
dopiero po opublikowaniu przez Darwina mierze racjonalnymi, nie są też istotami przede
dzieła O wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt wszystkim emocjonalnymi. Są bowiem i Ue\.
(1872/1959) uznano funkcjonalny charakter i tacy. Tak więc ludzka zdolność przystosow \ w <i-
emocji. Dzięki pracowitym etołogicznym ob- nia się i radzenia sobie w życiu jest uzależniona
serwacjom życia zwierząt Darwin odkrył, że od zintegrowanego funkcjonowania umiejętno
emocje służą przynajmniej dwóm bardzo ko- ści emocjonalnych i racjonalnych. Jak stwiei-
rzystnym funkcjom. Po pierwsze, emocja na- dził Tomkins: „Połączenie rozumu z afektem
daje energię takim zachowaniom adaptacyj- daje jasność obdarzoną pasją. Rozum bez akk
nym, jak ucieczka (strach) i rozmnażanie się tu byłby bezsilny, afekt bez rozumu byłby ŚJcp\
(miłość lub pożądanie). Po drugie, emocja (1962, s. 112). Powodzenie w życiu zależy od to-
uruchamia system sygnalizacji i komunikacji, go, czy człowiek nabył umiejętność dokom w a-
który zapewnia istotne - służące przetrwaniu nia rozumowej analizy doznań emocjonalnych
- korzyści całemu gatunkowi oraz poszczegól- oraz innych informacji mających znaczenie
nym organizmom (na przykład reakcja strachu afektywne, a także umiejętność reagowania
pojedynczego jelenia po ujrzeniu drapieżnika w przystosowany emocjonalnie sposób na wy-
szybko informuje inne jelenie o zagrożeniu). ciągane przez rozum wnioski dotyczące jego sy-
Przypisując te funkcje emocji, Darwin zwrócił tuacji, perspektyw i przeszłości.
uwagę na adaptacyjny, jawnie inteligentny
Ogólnie mówiąc, opisaliśmy inteligi nge
charakter ekspresji emocjonalnej.
emocjonalną jako zdolność spostrzegania i w>-
r AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 637

rażania emocji, ich rozumienia i wykorzystywa- padania w depresję niż ludzie nieposiadający ta-
nia oraz kierowania nimi w celu wspierania kiej umiejętności (Mayer, DiPaolo i Salovey,
r o z w o j u jednostki (Mayer i Salovey, 1999; Sa- 1990; Notarius i Levenson, 1979; Prkachin, Cra-
j0vey i Mayer, 1990). Jednak z bardziej formal- ig, Papageorgis i Reith, 1977).
nego punktu widzenia definiujemy inteligencję Ludzie muszą również oceniać emocje in-
emocjonalną za pomocą specyficznych kompe- nych. I znów - istnieją indywidualne różnice
tencji, które obejmuje. Do tych kompetencji między ludźmi, dotyczące zdolności dokładne-
można zaliczyć: zdolność trafnego spostrzega- go spostrzegania i rozumienia emocji innych lu-
nia, oceniania i wyrażania emocji; zdolność dzi oraz empatycznego reagowania na nie
znajdowania dostępu do uczuć oraz do (omówienie zob. w: Buck, 1984); ponadto te
ich wzbudzania, kiedy ułatwiają poznanie po- jednostki, które potrafią to robić najlepiej, ma-
znawcze; zdolność rozumienia informacji ma- ją większą umiejętność reagowania na środowi-
jącej znaczenie afektywne i posługiwania się sko społeczne i tworzenia sieci wsparcia spo-
wiedzą o emocjach; a także zdolność regulo- łecznego (Salovey, Bedełl, Detweiler i Mayer,
wania emocji w celu pobudzania rozwoju 1999).
emocjonalnego i intelektualnego oraz zapew-
niania sobie dobrego samopoczucia. Nasz mo-
del inteligencji emocjonalnej przedstawiamy UŁATWIANIE PROCESU MYŚLENIA
W tabeli 32.1. Model składa się z czterech dzie-
ZA POMOCĄ EMOCJI
dzin, z których każda obejmuje pewną katego-
rię umiejętności, uporządkowanych hierar- Stany emocjonalne oraz ich skutki mogą być
chicznie według stopnia złożoności. Cząstko- wykorzystywane przez ludzi do różnych celów.
we umiejętności z każdej dziedziny podlegają Na przykład pozytywne nastroje zwiększają
dalszemu uporządkowaniu zgodnie ze stop- szanse uzyskania pozytywnych rezultatów, pod-
niem złożoności, tak że im bardziej są wyrafi- czas gdy negatywne nastroje zwiększają praw-
nowane cząstkowe umiejętności z każdej dzie- dopodobieństwo doprowadzenia do negatyw-
dziny, tym bardziej są uzależnione od umiejęt- nych rezultatów (Johnson i Tversky, 1983;
ności z innych dziedzin modelu. Mayer, Gaschke, Braverman i Evans, 1992).
Zajmowanie się problemem, kiedy się odczuwa
różne nastroje, pozwala ludziom uwzględnić
SPOSTRZEGANIE, OCENIANIE szerszy zakres potencjalnych działań i rezulta-
I WYRAŻANIE EMOCJI tów (Mayer i Hanson, 1995). Podobnie wielu
badaczy (np. Isen, 1987; Palfai i Salovey, 1993;
Ludzie mają większe lub mniejsze umiejętności Schwarz, 1990) twierdziło, że emocje tworzą
zajmowania się własnymi stanami emocjonalny- różne nastawienia psychiczne, które są mniej
mi oraz oceniania i wyrażania tych stanów. Owe lub bardziej przystosowawcze w odniesieniu do
kompetencje stanowią podstawowe umiejętno- rozwiązywania pewnego rodzaju problemów.
ści przetwarzania danych, w których odpowied- Oznacza to, że różne emocje kształtują od-
nia informacja składa się z uczuć i nastrojów. mienne style przetwarzania informacji. Rado-
Na przykład pewni ludzie cierpiący na aleksyty- sny nastrój pobudza nastawienie psychiczne
mię nie potrafią słownie wyrażać emocji - praw- użyteczne w trakcie wykonywania zadań twór-
dopodobnie dlatego, że mają trudności z rozpo- czych, czyli wtedy, gdy człowiek musi myśleć in-
znawaniem swoich uczuć (Apfel i Sifneos, tuicyjnie lub ekspansywnie, ażeby dojść do no-
1979). Te podstawowe kompetencje emoq'onal- wych skojarzeń (np. Isen, Daubman i Nowicki,
ne są ważne, ponieważ ci, którzy potrafią szyb- 1987; zob. też: Isen, rozdział 27 tej książki).
ko i trafnie ocenić oraz wyrazić własne emocje, Smutny nastrój wzbudza nastawienie psychicz-
lepiej reagują na otoczenie i na innych ludzi. ne, w którym problemy są rozwiązywane wol-
Rezultaty pewnych badań wskazują, że jednost- niej, sporo uwagi poświęca się szczegółom i sto-
ki które umiejętnie komunikują swoje emocje, suje się bardziej ukierunkowane i przemyślane
są bardziej empatyczne i mniej skłonne do po- strategie. Palfai i Salovey (1993) postawili tezę,
638 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1

że te dwa odmienne style przetwarzania infor- pomina sobie o wszystkich swoich sukces,ich
maq'i (to jest intuicyjny i ekspansywny versus Wywołany przez nią pozytywny nastrój wzniat-
ukierunkowany i przemyślany) powinny być nia jej wiarę w siebie przy pisaniu pracy i z\\ i ^ .
skuteczne w wypadku dwóch różnych rodzajów sza szanse na wytrwałość przy natrafieniu nu
zadań polegających na rozwiązywaniu proble- szczególnie trudny fragment.
mów - odpowiednio: problemów indukcyjnych,
takich jak rozumowanie przez analogię, i de-
dukcyjnych zadań logicznych. ROZUMIENIE I ANALIZOWANIE INFORMACJI
Ludzie dysponujący inteligencją emocjo-
nalną potrafią również wykorzystać motywacyj- EMOCJONALNEJ; POSŁUGIWANIE SIĘ
ną wartość emocji. Na przykład student celowo WIEDZĄ 0 EMOCJACH
się skupia na negatywnych konsekwencjach
nieoddania w terminie pracy semestralnej, aby Trzecia dziedzina inteligencji emocjonalnei do-
wywołać u siebie stan strachu, który pobudzi go tyczy niezbędnej wiedzy o systemie emocjonal-
do wcześniejszego zajęcia się pracą. Inna stu- nym. Najbardziej podstawowa kompetencja na
dentka, zanim zasiądzie do pisania pracy, przy- tym poziomie polega na zdolności słownego

TABELA 32.1 3
Wydarzenia prototypowe

Spostrzeganie, ocenianie i wyrażanie emocji


• Zdolność rozpoznawania emocji we własnych stanach fizycznych i psychicznych.
• Zdolność rozpoznawania emocji u innych ludzi i przekazów emocjonalnych zawartych w różnych obiektach.
• Zdolność adekwatnego wyrażania emocji, a także wyrażania potrzeb związanych z tymi uczuciami.
• Zdolność rozróżniania adekwatnych i nieadekwatnych lub prawdziwych i zafałszowanych niewerbalnych pi
emocjonalnych. . ^
Ułatwianie procesu myślenia za pomocą emocji I
• Zdolność przekierunkowania własnego myślenia i ustalenia jego priorytetów na podstawie uczuć związani
z obiektami, wydarzeniami i z innymi ludźmi.
• Zdolność wzbudzania lub naśladowania żywych emocji, aby ułatwić sobie formułowanie sądów i przywoł;
wspomnień dotyczących uczuć.
• Zdolność czerpania korzyści z wahań nastroju, by móc uwzględniać różnorodne punkty widzenia; zdolno:
growania tych wytworzonych przez nastrój perspektyw.
• Zdolność posługiwania się stanami emocjonalnymi, aby ułatwić sobie rozwiązywanie problemów i pobud;
ną kreatywność.
Rozumienie i analizowanie informacji emocjonalnej; posługiwanie się wiedzą o emocjach
• Zdolność rozumienia powiązań między różnymi emocjami.
• Zdolność spostrzegania przyczyn i następstw uczuć.
• Zdolność
• Zdolność
Regulacja emocji
interpretowania złożonych emocji, takich jak kombinacje emocji i sprzeczne stany uczuciowe.
do rozumienia i przewidywania prawdopodobnych sekwencji emocji. V

• Zdolność otwierania się na uczucia, zarówno na te, które są przyjemne, jak i na te, które są nieprzyjemne.
• Zdolność kontrolowania emocji i zastanawiania się nad nimi.
• Zdolność świadomego wywoływania stanu emocjonalnego, jego przedłużania lub ignorowania go zależnie od
oceny jego wartości informacyjnej i użyteczności dla jednostki.
• Zdolność kierowania własnymi emocjami i emocjami innych ludzi.

Adaptowane wg: Mayer, J.D.. Salovey, P. (1997). What Is Emotional Intelligence? W: P. Salovey. D. Siuyier (red.), Emotional Deve!opment, En
Literacy, and Emotional Intelligence: Implications for Educalors. New York: Basic Books.
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 639

nazywania emocji i rozpoznawania powiązań


między egzemplarzami słownika afektywnego. REGULACJA EMOCJI
Człowiek obdarzony inteligencją emocjonalną
potrafi sobie uświadomić, że terminy używane Wiedza o emocjach wnosi również wkład
do opisywania emocji są uporządkowane w ro- w czwartą składową inteligencji emocjonalnej,
dziny i że owe klasy terminów emocjonalnych to znaczy w regulację emocji. Jednakże ludzie
tworzą zbiory o nieostrych granicach (zob. Or- muszą wykształcić kolejne kompetencje po to,
tony, Clore i Collins, 1988). Na przykład ludzie by móc zastosować swoją wiedzę. Muszą naj-
się uczą, że takie słowa, jak „wściekłość", „roz- pierw być otwarci na doświadczanie nastroju
drażnienie" i „irytacja", można zestawić razem i emocji, a następnie ćwiczyć i opanować umie-
jako terminy związane ze złością. Być może - jętność podejmowania zachowań, które przy-
co ważniejsze - powiązania między tymi termi- noszą pożądane uczucia. Te umiejętności regu-
nami zostają wywnioskowane - na przykład lowania emocji pozwalają ludziom stosować
rozdrażnienie i irytacja mogą prowadzić do strategie utrzymywania nastroju i jego popra-
wściekłości, jeśli prowokujący bodziec nie zo- wiania, takie jak unikanie przykrych form
stanie wyeliminowany; zawiść natomiast często aktywności lub poszukiwanie tych, które na
bywa odczuwana w sytuacjach wzbudzających ogół uznaje się za nagradzające. Jednostki nie-
zazdrość, ale jest mniej prawdopodobne, by za- zdolne do kierowania swoimi emocjami z więk-
zdrość stanowiła element sytuacji wywołują- szym prawdopodobieństwem będą odczuwały
cych zawiść (Salovey i Rodin, 1986; 1989). negatywny afekt i doświadczały przygnębienia
Aby zrozumieć emocje, ludzie muszą się na- (Erber, 1996).
uczyć, co emocje komunikują na temat związ- Za pośrednictwem autorefleksyjnego do-
ków międzyludzkich. Na przykład Lazarus świadczania emocji ludzie nabywają wiedzę
(1991) opisuje, jak „główne tematy relacyjne" - 0 korelatach i przyczynach swoich przeżyć
najważniejsza szkoda lub korzyść w związanych emocjonalnych. Wiedza o emocjach pozwala
z przystosowaniem spotkaniach, która tkwi im na formułowanie teorii na temat tego, jak
u podłoża każdej emocji - łączą się z różnymi 1 dlaczego emocje są wzbudzane przez różne
rodzajami uczuć. Złość jest następstwem poni- sytuacje. Ta zdolność rozumienia i analizowa-
żającego obrażenia jednostki, poczucie winy wy- nia przeżyć emocjonalnych przekłada się na
nika z pogwałcenia nakazu moralnego, a na- zdolność lepszego rozumienia siebie i swoich
dzieja - z zetknięcia się z najgorszym i z tęskno- relacji z otoczeniem, co sprzyja skutecznemu
ty za lepszym (zob. Lazarus, 1991, tabela 3.4). regulowaniu emocji i zapewnia lepsze samo-
Zwiększona złożoność w 'tej sferze inteli- poczucie. W literaturze psychoterapeutycznej
gencji emocjonalnej znajduje wyraz w wiedzy, nazwano to „kompetencją emocjonalną" (Stei-
że emocje mogą się łączyć w interesujący ner i Perry, 1997).
i subtelny sposób. Na spotkaniu absolwentów Chociaż nasza praca koncentruje się
szkoły średniej nostalgiczna rozmowa wzbu- przede wszystkim na refleksyjnych zdolno-
dza uczucia tęsknoty, w których łączą się żal ściach dotyczących metanastroju (to znaczy
i radość. Powodujące wstrząs zadziwienie cu- myśli na temat nastrojów; zob. Mayer i Gasch-
dami wszechświata, połączone ze strachem ke, 1988), warto wspomnieć, że inteligencja
przed naszym nieznaczącym w nim miejscem, emocjonalna może się przejawiać także w dru-
może wywołać grozę. gi sposób. Ludzie często reagują emocjonalnie
Wreszcie, rozumienie i analizowanie emocji na bezpośrednie doznawanie emocji, a te do-
obejmuje zdolność rozpoznawania zmian emo- świadczenia metaemocjonalne albo ułatwiają,
cji (zmian pomiędzy emocjami). Na przykład albo utrudniają funkcjonowanie (Gottman,
Tangney i jej współpracownicy dużo pisali o 1997). Na przykład człowiek może się wstydzić
tym, jak wstyd, ale nie poczucie winy, może dlatego, że rozzłościł się na ukochaną osobę
szybko przerodzić się we wściekłość. Ludzi moż- lub jej okazał gniew. W tym wypadku meta-
na dosłownie zawstydzić, tak by poczuli złość emocję stanowi wstyd, którego obiektem jest
(Tangney, Wagner, Fletcher i Gramzow, 1992). bezpośrednie odczuwanie złości przez czło-
640 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1

wieka. Może to zmotywować człowieka do po- cza w trakcie tańca. Ci, którzy lubią tańczyć
hamowania złości, lub przynajmniej do stłu- potrafią się zatracić w muzyce i w tanec2 n\L|i
mienia w przyszłości zachowania związanego ruchach. Niestety, ten cudowny stan się ndni
z tą emocją. Ten rodzaj wyuczonego emocjo- wymyka, kiedy obawiamy się oceny innych
nalnego panowania nad sobą może być bardzo W rzeczywistości niewiele osób zwraca uwagę
korzystny dla rodziców i dzieci, w relacjach na to, jak tańczymy. Inni tancerze są albo /hyi
między kochankami i w większości pozostałych zaabsorbowani, albo - jak na ironię - 2h\i
relacji społecznych. Jak dotąd, przeprowadzo- skrępowani, by nas zauważać, a widzowie nic
no bardzo niewiele badań metaemocji (ale przyglądają się tym, których taniec jest w naj-
zob. Gottman, 1997) - po części dlatego, że ba- lepszym razie nudny, ponieważ ich uwy^'
danie reakcji emocjonalnych na bezpośrednie przyciągają ci, którzy tańczą umiejętnie i •/ dt
doświadczanie emocji jest zadaniem nader zło- gancją. Interesujące jest to, że ci, którzy c/um
żonym. Jednakże metaemocja stanowi fascy- się skrępowani w tańcu, często zdają sobie
nujący przykład tego, jak ludzie traktują siebie sprawę z tego, że nikt na nich nie zwi aca uwa-
i swoje przeżycia jako obiekty i reagują na te gi. Rozumieją nawet, że to strach pr?Ld oun,i
obiekty w wysoce uporządkowany sposób. stanowi największą przeszkodę na parkiecie
Ważną umiejętność stanowi także zdolność tanecznym. Jest to przykład wiedzy metaemo-
pomagania innym w podwyższaniu lub popra- cjonalnej. Jakkolwiek pouczająca mo/e h\i ta
wianiu nastroju. Ludzie często polegają na swo- wiedza, tylko niewielu ludziom pozwala ona
ich sieciach społecznych, oczekując nie tylko na rzeczywiste przezwyciężenie skrępowania.
praktycznego, ale i emocjonalnego wsparcia Dzieje się tak dlatego, że regulacja emocji ióż-
w obliczu negatywnych wydarzeń życiowych ni się od implikowanej przez nią wied/\ mua-
(zob. Stroebe i Stroebe, 1996). Co więcej, lu- emocjonalnej. Oznacza to, że umiejętności ic-
dzie czerpią poczucie skuteczności swoich dzia- gulacyjne są niezbędne, aby móc wykorzysty-
łań i wartości społecznej z pomagania innym wać wiedzę metaemocjonalną.
w poprawianiu samopoczucia i z przyczyniania
się do odczuwania radości przez ukochane oso-
by. Zdolność kierowania doświadczeniami
PODSUMOWANIE
emocjonalnymi innych ludzi odgrywa również
ważną rolę w kontrolowaniu wrażenia, jakie Musimy się jeszcze wiele dowiedzieć o każdym
wywieramy na innych, i w perswazji. Chociaż ta ze składników inteligencji emocjonalnej. W re-
umiejętność niekiedy bywa wykorzystywana zultacie nasza koncepcja inteligencji emocjo-
w sposób pozbawiony skrupułów przez socjo- nalnej nieustannie się rozwija. Mimo to nasze
patów, przywódców sekt i niektórych specjali- rozumienie inteligencji emocjonalnej znala/ło
stów od reklamy, kontrolowanie wrażenia, ja- już wyraz w owocnych badaniach. W dalszej
kie wywieramy na innych, i perswazja są często części tekstu przejdziemy do miar inteligencji
stosowane w celach prospołecznych. Zatem lu- emocjonalnej, by potem omówić bardziej ogól-
dzie potrafiący skutecznie regulować emocje nie niektóre rezultaty badań i implikacje wyni-
innych dysponują lepszą umiejętnością działa- kające z zastosowania tych miar.
nia na rzecz społeczeństwa i tworzenia oraz
podtrzymywania trwałych sieci społecznych.
Można zapytać: jakie umiejętności - poza
wiedzą o emocjach - wzmacniają kompetencję POMIAR INTELIGENCJI
regulowania emocji? Nie możemy udzielić
ostatecznej odpowiedzi na to pytanie, ponie-
EMOCJONALNEJ
waż w bardzo niewielu badaniach analizowa-
no różnicę między wiedzą na temat emocji Pojęcie inteligencji emocjonalnej dziv.ki intu-
a regulacją emocji. Tę różnicę można jednak icji odbiorców w bardzo krótkim czasie /yska-
dosyć łatwo zilustrować. Zastanówmy się nad ło atrakcyjność, co spowodowało, że stało się
skrępowaniem, którego wielu z nas doświad- popularne (np. Goleman, 1997; Segal, 1997):
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 641

odwołanie się do pojęcia kompetencji emocjo- na wszechstronnych testach uzdolnień, odwo-


nalnych umożliwiło uporządkowanie dużej łujących się do oceny stosownych umiejętno-
części dawnych i współczesnych badań. Zatem ści. Wieloczynnikowa Skala Inteligencji Emo-
podjęcie próby operacjonalizacji i bezpośred- cjonalnej (Multifactor Emotional Intelligence
niego pomiaru tego konstruktu stało się nie- Scalę - MEIS i skonstruowana na jej podsta-
uniknione. Kierując się pierwotną strukturą in- wie MSCEIT) to testy typu papier-otówek,
teligencji emocjonalnej, Mayer i Salovey ale można je również przeprowadzać, używa-
wstępnie przebadali metadoświadczenie, czyli jąc komputera (Mayer, Caruso i Salovey,
refleksyjne doświadczenie, nastroju (np. Mayer 1998; Mayer, Salovey i Caruso, 1997). Skala ta
j G a s c h k e , 1988; Salovey, Mayer, Goldman, dzieli się na cztery główne działy, odzwiercie-
Turvey i Palfai, 1995). Zastosowano dwie dlające nasze obecne rozumienie inteligencji
oparte na samoopisie skale do oceny procesów emocjonalnej - Identyfikowanie emocji, Po-
poznawczych wiążących się z metanastrojem - sługiwanie się emocjami, Rozumienie emocji
skalę cech (Salovey i in., 1995) i skalę stanów i Kierowanie emocjami. W ramach każdego
(Mayer i Stevens, 1994). Ta pierwsza to składa- z owych czterech działów zaprojektowano ze-
jąca się z trzydziestu pozycji Skala Cech Meta- stawy podtestów służących do oceny różnych
nastroju (Traii Meta-Mood Scalę - TMMS), kompetencji, co ilustruje tabela 32.2.
która bada przekonania ludzi dotyczące ich Niektóre z zadań włączonych do kompute-
skłonności do zajmowania się w przejrzysty rowej wersji MEIS obejmują rozpoznawanie
sposób własnymi stanami nastrojowymi i do po- mimowolnych uczuć sugerowanych przez kolo-
dejmowania działań służących poprawie na- ry, abstrakcyjne rysunki wykonane przez arty-
stroju. Pozycje tej skali mają jednoznaczny cha- stów i utwory muzyczne. W badaniach, które
rakter - na przykład: „Poświęcam wiele uwagi przeprowadzili Mayer i inni (1990), zdolność
temu, jak się czuję" (Uwaga), „Nigdy nie potra- identyfikowania emocji sugerowanych przez
fię powiedzieć, jak się czuję" (Wyrazistość na-
stroju, punktowana odwrotnie), „Staram się
myśleć pozytywnie bez względu na to, jak źle
się czuję" (Poprawa). Psychometryczne właści-
wości tej skali są dosyć zadowalające, a jej sto- Podtesty Wieloczynnikowej Skali Inteligencji
sowanie doprowadziło do uzyskania interesują-
Emocjonalnej (MEIS)
cych wyników podczas przeprowadzania badań
empirycznych (Goldman, Kraemer i Salovey,
I. Rozpoznawanie emocji
1996; Salovey i in., 1995). Jednakże Skala Cech
• w wyrazie twarzy
Metanastroju ma pewne ograniczenia. Po • w rysunkach artystów
pierwsze, to narzędzie obejmuje tylko trzy wy- • w opowiadaniach
miary (Uwaga, Wyrazistość i Poprawa), repre- • w muzyce (tylko w komputerowej wersji testu)
zentujące jedynie kilka kompetencji emocjo-
nalnych przedstawionych w naszej koncepcji. II. Posługiwanie się emocjami
Poza tym skala ta, tak jak inne miary samo- • synestezja
opisowe (zob. np. Bar-On, 1997), przede • odczuwanie przychylnego i nieprzychylnego
nastawienia
wszystkim pyta ludzi o to, czy dysponują inteli-
gencją emocjonalną; nie wymaga od badanych III. Rozumienie emocji
demonstrowania kompetencji emocjonalnych. • ztożone kombinacje
Uważamy, że aby pomiar podstawowej inteli- • progresja
gencji emocjonalnej mógł się cechować większą • przechodzenie jednej emocji w drugą
trafnością, musiałby być dokonywany przy uży- • różnorodne punkty widzenia
ciu testu opierającego się na zadaniach i ćwi-
IV. Kierowanie emocjami
czeniach, a nie na samoopisie. t pomaganie sobie
• pomaganie innym
Najnowsze - oparte na zadaniach - próby
mierzenia inteligencji emocjonalnej skupiły się
642 PSYCHOLOGIA EMOCJI

kolory i rysunki wykonane przez artystów kore- emocjonalnej, mają niewiele wspólnego z i\m
lowała z ocenami empatii dokonanymi przy konstruktem (np. Simmons i Simmons, llW7)
użyciu metod tradycyjnych. Od tamtego czasu Przeprowadzono też pewne oceny trał no!
miary inteligencji emocjonalnej zostały udo- ści. Na przykład Bar-On (1996) podał, że ji.j.„
skonalone, a poprawki dotyczyły takich kwestii, narzędzie, Inwentarz Ilorazu Emocjonalnej)
jak opisywanie stylów emocji, alternatywne me- (Emotional Quotient Inventory)i, odróżniało
tody oceniania prawidłowych reakcji i nowe za- studentów Amerykańskiej Akademii Man-
dania służące do mierzenia inteligencji emocjo- narki Wojennej, którzy mieli poczucie osofo'j_
nalnej (Mayer i Geher, 1996). Obie omawiane stego sukcesu, i tych studentów AAMW. Uó-
skale, MEIS i MSCEIT, stanowią szczytowe rzy nie mieli takiego poczucia; pochodżaaeh
osiągnięcia wykorzystywane w tych pracach z Ameryki Łacińskiej imigrantów osiągających
(Mayer i in., 1998), a za pomocą MEIS przeba- wysokie wyniki na skali akulturacji i pocho-
dano niedawno reprezentatywną próbę 503 do- dzących z Ameryki Łacińskiej imigrantów uzy-
rosłych w wieku od 17 do 70 lat. Wyniki uzyska- skujących słabe wyniki w tej skali; więźniów
ne przy użyciu skali w jej czterech głównych i niewięźniów i tym podobnie. Chociaż tego io-
działach są wewnętrznie spójne, a alfa Cronba- dzaju równoczesne oceny trafności są pomoc-
cha wynosi odpowiednio 0,84, 0,86, 0,89 i 0,81 ne, to jednak trafność predykcyjna miar inteli-
(Mayer, Caruso i Salovey, 1999). gencji emocjonalnej pozostaje pytaniem, na
Chociaż konstrukt inteligenci emocjonal- które nie udzielono odpowiedzi. W najnow-
nej wzbudził duże zainteresowanie, prace nad szych badaniach zmierzyliśmy powiązanie pod-
jej mierzeniem postępują dosyć wolno, a dane testów MEIS z wykonaniem testu werbalnego
dotyczące trafności narzędzi pomiarowych są (Verbal Test) wchodzącego w skład I estu
bardzo skąpe. Badacze zgadzają się ze sobą Uzdolnień Szkolnych (Scholastic Aptitude Fest
pod względem tego, czym jest inteligencja - SAT), i stwierdziliśmy, że podtesty SyiKsic
emocjonalna (zbiorem kompetencji dotyczą- zji i Złożonych Kombinacji odpowiadały za
cych oceny i ekspresji uczuć, posługiwaniem istotne zróżnicowanie wyników w teście wer-
się emocją w celu ułatwienia czynności po- balnym SAT, mimo że kontrolowano podsta-
znawczych, wiedzą o emocjach i regulacją wową inteligencję werbalną (szacowaną na
emocji), a czym nie jest (dobrym charakterem, podstawie testu słownikowego). Takie wyniki
optymizmem, odroczeniem gratyfikacji, czy badań, jak uprzednio przedstawione, wskazu-
też wytrwałością; zob. Mayer, Salovey i Caru- ją, że chociaż inteligencja werbalna stanowi
so, 1999 - w tej pracy znajduje się porównanie najlepszy predyktor uzdolnień werbalm eh
naszego modelu inteligencji emocjonalnej mierzonych przez test werbalny SAT, to ist-
z modelami popularyzowanymi przez innych). nieje składowa wykonania testu, za która od-
Znacznie mniejsza zgodność stanowisk doty- powiadają aspekty inteligencji emocjonalnej.
czy tego, jak najlepiej mierzyć inteligencję Podejrzewamy, że ludzie mający kompetencje
emocjonalną. Opowiadaliśmy się za korzyścia- emocjonalne lepiej niż inni potrafią radzie so-
mi, jakich przysparzają nam oceny oparte na bie ze stresem towarzyszącym sytuacji testo-
zadaniach i oceny behawioralne (Mayer i in., wej, tworząc pewną „wartość dodaną", pod-
1990; Mayer, Salovey i Caruso, 1999), pojawi- wyższającą wyniki SAT.
ły się także rozmaite, dokonywane samodziel-
Pomimo nagromadzonej w ciągu ostatnich
nie przez badanych, oszacowania mierzące
kilku lat wiedzy na temat pomiarów inteligen-
ważne aspekty ludzkiego spostrzegania wła-
cji emocjonalnej badania dotyczące właściwo-
snych kompetencji w tej dziedzinie (Bar-On,
ści psychometrycznych - szczególnie tral nosa
1997; Schutte i in., 1998). Inne oparte na oso-
bistej ocenie badanych testy, które włączono - większości testów inteligencji emocjonalnej
do kategorii narzędzi do pomiaru inteligencji znajdują się nadal w fazie wstępnej. Tak więc
teza Boringa (1923), że „inteligencja jesl i\m.

1 W metodzie tej wprowadza się wskaźnik stanowiący odpowiednik ilorazu inteligencji, wykorzystywanego
w psychometrii (przyp. red. nauk.).
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 643

co mierzą testy" (s. 35), okazuje się szczególnie wydarzenia i jego reinterpretacji dokonanej
myląca w tej dziedzinie badań. Kiedy porozu- w bardziej sensowny sposób. Znaczenie kom-
miemy się w kwestii jasnego pojęciowego rozu- petencji emocjonalnych w takich wypadkach
mienia inteligencji emocjonalnej, będziemy prawdopodobnie ujawnia się najbardziej
udoskonalać i rozwijać odzwierciedlające to w tym, że ludzie są zmuszeni do reagowania
rozumienie pomiary inteligencji emocjonalnej. na silne emocje wzbudzone przez wspomnie-
Pamiętając o tym, zajmiemy się teraz pierwszy- nia minionych wydarzeń. Gdzie indziej prze-
mi, ale obiecującymi wynikami dotyczącymi in- konywaliśmy, że skuteczne radzenie sobie za-
teligencji emocjonalnej, a także tym, co owe leży od zintegrowanego działania wielu kom-
rezultaty wnoszą do szczególnie istotnych dzie- petencji emocjonalnych, i wskazywaliśmy, że
cin _ radzenia sobie ze stresorami oraz innych braki w podstawowych kompetencjach emo-
aspektów samoregulacji. cjonalnych, takich jak spostrzeganie i wyraża-
nie emocji, zaburzają rozwój i wdrażanie bar-
dziej złożonych umiejętności radzenia sobie,
takich jak regulacja emocji (Salovey i in.,
SAMOREGULACJA A INTELI- 1999). Tutaj omówimy znaczenie koncepcji in-
teligencji emocjonalnej w odniesieniu do
GENCJA EMOCJONALNA dwóch specyficznych metod radzenia sobie -
ruminowania i ujawniania.
- RADZENIE SOBIE
„Ruminowanie" jest definiowane jako „bier-
I USTALANIE CELÓW ne i nawracające skupianie się na objawach wła-
snego cierpienia i na okolicznościach towarzy-
szących tym objawom" (Nolen-Hoeksema,
Jesteśmy przekonani, podobnie jak inni bada- McBride i Larson, 1997, s. 855). Nolen-Hoe-
cze (np. Izard, 1971; Tomkins, 1962), że emo- ksema (1991), która prowadziła rozległe ba-
cja stanowi źródło ludzkiej motywacji, „pier- dania nad ruminowaniem, traktuje je jako
wotną dostawczynię projektów dla procesów charakterystyczny styl reagowania na stresują-
poznawczych, procesów decyzyjnych i dla ce wydarzenia, który wzmacnia i wydłuża
działania" (Tomkins, 1962, s. 22). Z tego po- okresy depresyjnego nastroju. Na przykład po
glądu można wyciągnąć wniosek, że inteligen- trzęsieniu ziemi w Loma Prieta w Kalifornii
cja emocjonalna jest równoznaczna z inteli- w 1989 roku Nolen-Hoeksema i Morrow
gencją motywacyjną czy samoregulacyjną. (1991) stwierdzili, że ludzie, którzy przed
Głęboka wiedza o emocjach i dobrze rozwi- kataklizmem przejawiali bardziej ruminacyjny
nięte kompetencje emocjonalne mogą ułatwić styl reagowania, ujawniali wyższy poziom de-
człowiekowi skuteczną i uwieńczoną sukce- presyjności w dziesięć dni po tym wydarzeniu.
sem samoregulację ukierunkowaną na pożą- Podobnie pogrążeni w żałobie mężczyźni,
dane cele. W kolejnych podrozdziałach anali- przed doznaniem straty uznani za skłonnych
zujemy dwie pokrewne formy samoregulacji - do ruminowania, przeżywali dłuższe okresy
radzenie sobie i ustalanie celów - i wskazuje- ciężkiej depresji po śmierci partnerki niż męż-
my sposoby, w jakie kompetencje emocjonal- czyźni, którzy nie wykazywali skłonności do
ne oddziałują na te procesy. ruminowania (Nolen-Hoeksema i in., 1997).
Szkodliwe skutki ruminacyjnego radzenia so-
bie zostały potwierdzone również w wielu ba-
RADZENIE SOBIE Z PRZESZŁOŚCIĄ- daniach laboratoryjnych (np. Nolen-Hoeks-
EMOCJONALNE KORZYŚCI CZERPANE ema i Morrow, 1993).

Z PORZĄDKÓW POZNAWCZYCH Jakkolwiek ruminowanie negatywnego do-


świadczenia pogłębia negatywny nastrój czło-
Ponieważ nie można zmienić wydarzeń z prze- wieka, Pennebaker udowodnił, że ujawnianie
szłości, radzenie sobie z dawnym traumatycz- na piśmie urazów emocjonalnych - nawet jeśli
nym przeżyciem jest kwestią zrozumienia tego ma charakter anonimowy - przynosi wiele ko-
644 PSYCHOLOGIA EMOCJI

rzystnych skutków (zob. Pennebaker, 1997 - największe korzyści z ujawniania emocji, stało
w tej pracy można znaleźć przegląd). Owe ko- się z czasem nacechowane większym wgląd cni
rzyści, które można osiągnąć, pisząc o trauma- i bardziej przyczynowe; ponadto badani pisali
tycznym przeżyciu raz albo parę razy w ciągu o swoich emocjach, posługując się slow; mii
kilku tygodni, obejmują rzadsze wizyty oznaczającymi negatywne emocje w sposoh
w ośrodku zdrowia i lepsze oceny u studentów bardziej zrównoważony niż przed ujawnieniem
college'u; lepsze funkcjonowanie układu od- emocji i częściej używając słów nazywających po-
pornościowego (zob. Booth i Pennebaker, zytywne emoq'e (Pennebaker, Mayne i Francis
rozdział 35 niniejszego podręcznika); a w pew- 1997; Pennebaker i Francis, 1996).
nych wypadkach zmniejszenie liczby skarg na Jeśli weźmie się pod uwagę inteligencie
objawy somatyczne, cierpienie i depresję (Ca- emocjonalną ludzi, to można przyjąć założe-
meron i Nicholls, 1998; Greenberg i Stone, nie, że ludzie różnią się zdolnością do v pio-
1992; Pennebaker, Colder i Sharp, 1990; Pen- wadzania zmian poznawczych, cechujących sku-
nebaker, Kiecolt-Glaser i Glaser, 1988). Te teczne ujawnianie emocji. Dwa badania bezpo-
uderzające wyniki zostały ponownie potwier- średnio potwierdzają tę hipotezę. W pierwsnm
dzone w tak zróżnicowanych populacjach, jak badaniu stwierdzono, że ludzie, którzy sfale
więźniowie zakładów karnych o zaostrzonym obserwują swoje nastroje, wywołują u siebie
rygorze, a niedawno u bezrobotnych przedsta- większą liczbę reakcji ruminacyjnych ni/
wicieli wolnych zawodów (zob. Smyth, 1998 - osoby, które nie zajmują się swoimi nastroja-
w tej pracy można znaleźć metaanalizę). mi, wymieniając - na polecenie eksperymen-
Wyniki uzyskane przez Pennebakera stano- tatora - konkretne strategie, jakie stosują. h\
wią doskonałe uzupełnienie badań nad rumi- dodać sobie otuchy (Swinkels i Giuliaiul.
nowaniem. Uzewnętrzniona ekspresja języko- 1995). To akcentuje przekonanie, że nadnuei-
wa traumatycznych przeżyć wspomaga proces ne zwracanie uwagi na własne emocje może
radzenia sobie, podczas gdy uwewnętrznione być zachowaniem nieprzystosowawczym.
ruminowanie negatywnego wydarzenia tylko W drugim badaniu ten wynik został poszerzo-
pogarsza sytuację. Stworzony przez Penneba- ny (Salovey i in., 1995) - okazało się, ze alekt
kera (1997) model zmian poznawczych wyraz- depresyjny korelował pozytywnie z uwaga kie-
iście ujmuje krytyczną różnicę między rumino- rowaną na emocje, a negatywnie - z wy i azisto-
waniem a ujawnianiem emocji. Model ten ścią rozróżniania uczuć. W owym badaniu
wskazuje, że wielokrotne ujawnianie pomaga uczestnicy oglądali dwunastominutowy liag-
porządkować myśli i uczucia człowieka doty- ment filmu dokumentalnego na temat pici.i al-
czące traumatycznego przeżycia. W rezultacie koholu i prowadzenia samochodu, zawierają-
ujawnianie emocji jest dokonywaniem porząd- cy obrazowy zapis poważnych wypadków sa-
ków poznawczych - proces ujawniania restruk- mochodowych i traumatycznych przeżyć oliar.
turyzuje przykre przeżycia, zapewniając im Film silnie oddziaływał na badanych, znacznie
spójne, ważne miejsce w życiu człowieka. Na- obniżając ich nastrój. Następnie uczestnicy,
tomiast ludzie skłonni do ruminowania nie po- pod pretekstem drugiego badania, w> konywa-
trafią znaleźć sensu w negatywnych przeży- li zadanie polegające na ujawnianiu myśli. Od-
ciach. Nadmierna uwaga, jaką poświęcają swo- zyskanie pozytywnego nastroju po wykonaniu
im negatywnym uczuciom, wskazuje na to, że tego zadania można było najlepiej przeu id/ieć
utknęli w jednym miejscu, próbując te uczucia na podstawie podskali Wyrazistości ze Sk.ili
zrozumieć. Ten pogląd potwierdzają przeko- Cech Metanastroju - TMMS. Ludzie, kióizy
nujące dowody, świadczące o tym, że skutecz- zgłosili, że zwykle bardzo wyraźnie spostrze-
ne ujawnianie emocji cechuje się specyficzny- gają swoje uczucia, byli bardziej skłonni do
mi zmianami poznawczymi. Analizując pisem- wyzbycia się wywołanego przez zadanie nega-
ne świadectwa ujawniania emocji przez osoby tywnego nastroju. Analizy ujawnionych myśli
badane, Pennebaker i jego współpracownicy pokazały, że badani, którzy wyraźnie spostt/e-
stwierdzili, że myślenie tych, którzy odnieśli gali swoje nastroje, z czasem wykazywali
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 645

zmniejszenie liczby negatywnych myśli, natomi- poprawiania swoich stanów emocjonalnych po-
ast ci- którzy w mniejszym stopniu potrafili wy- przez angażowanie się w przyjemną aktywność
raźnie określić swoje uczucia, nadal ruminowa- stanowiącą dystrakcję (oderwanie uwagi od ne-
li. Te dwa badania wskazują, że nadmierne po- gatywnego afektu).
święcanie uwagi negatywnym nastrojom Jednakże stosowanie dystrakcji różni się
prowadzi do ruminowania, wyraźne rozpozna- od unikania negatywnego afektu. Praca We-
wanie własnych uczuć zaś ułatwia przezwycię- gnera, poświęcona zjawisku ironii (np. We-
żanie myśli na temat traumatycznego przeżycia. gner, Erber i Zanakos, 1993), wykazała, że
Ogólnie uważamy, że osoby, które potrafią próby całkowitego wyeliminowania negatyw-
zidentyfikować swoje uczucia, rozumieją im- nych myśli i uczuć są skazane na niepowodze-
plikacje owych uczuć i skutecznie regulują nie. Psychiczna siła woli ponosi porażkę, po-
swoje doznania emocjonalne, a przy tym bar- nieważ stłumione myśli i uczucia są podtrzy-
dziej skutecznie radzą sobie z negatywnymi mywane jako wyznaczniki tego, jak skutecznie
przeżyciami niż ludzie obdarzeni mniejszą in- człowiek ich unikał. Przywołana praca jest
teligencją emocjonalną. Na podstawowym po- spójna z modelem zmian poznawczych, wska-
ziomie ludzie niezdolni do dokładnego spo- zującym, że negatywne przeżycie tak długo bę-
strzegania i oceniania własnych stanów emo- dzie prowokowało myśli i uczucia człowieka,
cjonalnych nie potrafią rozpoznać źródła dopóki nie zostanie przezwyciężone i nie prze-
swoich trudności. Jeżeli tak się dzieje, to pro- stanie być czymś, czego należy unikać. Dodat-
ces radzenia sobie ulega zablokowaniu, co kowym składnikiem refleksyjnej regulacji jest
uniemożliwia skuteczne ujawnianie emocji. zdolność rozumienia emocji bez wyolbrzymia-
W dawniejszych badaniach przeprowadzonych nia lub minimalizowania ich znaczenia (Mayer
w naszym laboratorium ludzie otwarci na prze- i Salovey, 1999). W rezultacie ludzie obdarzeni
życia emocjonalne (nawet te negatywne) zgła- inteligencją emocjonalną powinni być zdolni do
szali niższy poziom depresji niż ci, którzy wypracowania zdrowej równowagi między przy-
twierdzili, że „walczą z uczuciem", lub utrzy- jemnymi dystrakcjami a pogodzeniem się z wła-
mywali, że „wszystko jest w porządku" (Mayer, snymi uczuciami. Niektóre rodzaje dystrakcji
Salovey, Gomberg-Kaufman i Blainey, 1991). mogą nawet ułatwiać aktywne radzenie sobie ze
stresem. Na przykład należy się spodziewać, że
Poza tym ludzie obdarzeni inteligencją
ludzie przejawiający inteligencję emocjonalną
emocjonalną powinni umiejętnie rozpoznawać
będą poszukiwać towarzystwa innych, żeby im
i stosować najbardziej skuteczne sposoby ra-
przypomnieli, iż życie jest dobrem. Ludzie w na-
dzenia sobie. Na przykład Nolen-Hoeksema
turalny sposób zwracają się do innych, by omó-
i współpracownicy stwierdzili, że jednym z naj-
wić z nimi i dzięki temu zrozumieć negatywne
bardziej skutecznych sposobów umożliwiają-
wydarzenia życiowe (Pennebaker i Harber,
cych uwolnienie się od opartego na ruminacji
1993), a dostępność bardzo wartościowego
cyklu radzenia sobie jest dystrakcja (Morrow
wsparcia społecznego powstrzymuje niektóre
i Nolen-Hoeksema, 1990; Nolen-Hoeksema
osoby przed ruminowaniem (Nolen-Hoeksema,
i Morrow, 1993). Kiedy ludzie oddają się przy-
1991).
jemnej aktywności, żeby poprawić sobie na-
strój, wykazują lepsze umiejętności rozwiązy- Wreszcie, ludzie dysponujący inteligencją
wania problemów i mają mniej negatywnych emocjonalną powinni częściej ujawniać swoje
myśli (Lyubomirsky i Nolen-Hoeksema, 1995). przeżycia emocjonalne, ponieważ są bardziej
Jedną z najbardziej zaawansowanych umiejęt- skłonni uświadamiać sobie, że dzielenie się
ności w ramach refleksyjnej regulacji emoq'i emocjami jest skutecznym sposobem porząd-
jest zdolność zmieniania negatywnych emocji kowania, a zatem i regulowania własnych emo-
i pobudzania emocji przyjemnych (Mayer i Sa- cji. Poza tym cechy językowe charakteryzujące
Iovey, 1999). Naszym zdaniem ludzie dysponu- skuteczne ujawnianie emocji (to jest wgląd,
jący umiejętnością regulowania emocji powinni myślenie przyczynowo-skutkowe i równowaga
być bardziej skłonni do podejmowania prób emocjonalna) odzwierciedlają zdolność czło-
646 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wieka do rozumienia, analizowania i aktywne- W tych badaniach na ogół porównuje się S(i i
go regulowania emocji. Tak więc osoby bar- tegie samoregulacji lub indywidualne dyspozy-
dzo kompetentne w dziedzinie emocji powin- cje ułatwiające albo utrudniające osiąganie ce-
ny być zdolne do (1) traktowania swoich reak- lu. Próbując kontynuować tę pracę, pikniemy
cji emocjonalnych na traumatyczne przeżycie zwrócić uwagę na kompetencje, które powin-
jako naturalnych, (2) spostrzegania tego prze- ny umożliwić przyjęcie skutecznych straie«jj
życia i własnych emocji z nim związanych samoregulacji. W tym podrozdziale dokonuj-
w szerszym kontekście swojego życia i (3) do- my przeglądu badań analizujących względne
konywania pozytywnych atrybucji dotyczących uporządkowanie celów bliższych versus odle-
traumatycznego przeżycia i własnych emocji. głych i wskazujemy sposoby, w jakie rozważa-
Docelowym punktem jest to, że inteligenta nia nad zagadnieniem inteligencji emocjonal-
emocjonalna sprzyja skutecznemu radzeniu so- nej inspirują te badania.
bie ze stresem. Na przykład Goldman, Kra- Ostatnio Taylor, Pham, Rivkin i Aimor
emer i Salovey (1996) badali studentów trzy- (1998) badali rolę symulacji myślowej w s inio-
krotnie w ciągu semestru - na początku, w trak- regulacyjnym wyznaczaniu celów. Przesłanką
cie egzaminów w połowie semestru i podczas tych badań było przekonanie, że ludzie rnoga
egzaminów końcowych. Odkryli, że kiedy po- się posługiwać symulacją myślową, wyobiażu-
ziom stresu był wysoki, studenci, którzy twier- jąc sobie przyszłe możliwości i formułując
dzili, że potrafią regulować swoje nastroje (co oraz wypróbowując plany, które mogą się oka-
mierzono za pomocą TMMS), zgłaszali się do zać pomocne w osiąganiu pożądanych rez ulta-
przychodni studenckiej rzadziej niż ci, którzy tów. Ale nie wszystkie symulacje myślowe są
czuli, że nie potrafią regulować swoich uczuć. jednakowo skuteczne. Z jednej strony istnieją
Umiejętność poprawiania nastroju nie pozwa- symulacje procesów, szczegółowo akcentuuce
lała na przewidywanie wizyt w przychodni stu- kroki, które człowiek musi podjąć, by osiągnąć
denckiej w okresach, kiedy poziom stresu był cel. Na przykład student przeprowadzający sy-
niski. Istnieją więc pewne dowody, że ludzie mulację myślową czynności, które musi w yko-
dysponujący inteligencją emocjonalną lepiej nać, aby uzyskać dobrą ocenę na zbliżaj: ic\m
sobie radzą ze stresującymi przeżyciami. się egzaminie, wyobraża sobie wykonywanie -
kolejno - zadań przybliżających go do otrzy-
mania dobrej oceny (takich jak przesiadanie
RADZENIE SOBIE Z PRZYSZŁOŚCIĄ notatek z wykładów, czytanie tekstów, oma-
wianie materiału z kolegami, powtarzanie po
- USTALANIE I OSIĄGANIE CELÓW raz ostatni trudnego materiału rano przed te-
stem i udzielanie wyczerpujących odpowiedzi
Jako ludzie, jesteśmy również obdarzeni zdol-
na każde pytanie w czasie egzaminu). Tego ro-
nością samoregulacji ukierunkowanej na cele,
dzaju symulacja myślowa jest wyjątkowo sku-
które pragniemy osiągnąć w odległej przyszło-
teczna. Symulacje procesu opierają się na po-
ści. W wyniku tego nasze codzienne cele są na
siadanej przez ludzką wyobraźnię umiejętności
ogół zakorzenione w naszych długofalowych
urealniania przyszłych wydarzeń, pozwą Idjac
dążeniach. Niestety, zmierzanie do osiągnięcia
ludziom „doświadczyć" problemów i emocji,
odległych celów bywa stresujące. Długo- które pojawią się w trakcie dążenia do celu.
terminowe cele, chociaż bywają bardziej istot- W wyniku tego ludzie mogą wypróbowvwać
ne niż te bliższe, są często bardziej złożone różne sposoby rozwiązywania tych problemów
i trudniej je osiągnąć (Little, 1989). Dużą licz- i radzenia sobie z niepożądanymi emocjami
bę badań poświęcono analizie relacji między oraz posługiwać się przewidywanymi pozytyw-
bliższymi i odległymi celami oraz poznawaniu nymi uczuciami, by jeszcze bardziej się zmoty-
strategii pomagających ludziom znajdować wować.
skuteczną równowagę między potrzebą obra-
nia bezpośredniego, konkretnego kierunku Inną formą symulacji myślowej jest sy mu-
a potrzebą realizowania nadrzędnych, waż- lacja rezultatu, w której człowiek po piostu
nych zamierzeń (Bandura i Cervone, 1983). wyobraża sobie pożądany rezultat, taki jak
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 647

uzyskanie dobrej oceny z testu. W przeciwień- cji. Symulacja procesu polepszała wyniki dzię-
stwie do symulacji procesu, symulacje rezultatu ki zmniejszeniu lęku egzaminacyjnego i dosko-
nie są skuteczne i nawet mogą przeciwdziałać naleniu planowania oraz rozwiązywania pro-
„siąganiu wyznaczonego celu. Symulacje rezul- blemów. Symulacje procesu przygotowują lu-
tatu sprawiają, że ludzie mają poczucie, iż są dzi zarówno pod względem emocjonalnym, jak
wspaniali. Jest niemal tak, jak gdyby już osią- i poznawczym do wykonania kroków, które
gnęli cele. Niestety, właśnie dlatego te symula- muszą podjąć, żeby osiągnąć cel, a to przygoto-
cje nie są konstruktywne. Ci, którzy symulują wanie skutecznie wspomaga osiąganie celu.
ledynie rezultaty, mogą nie zrobić nic, by je Chociaż Taylor i jej współpracownicy ma-
uzyskać, ponieważ są usatysfakcjonowani wy- nipulowali rodzajem symulacji myślowych,
imaginowanymi sukcesami. Interesujące, że którymi posługiwali się uczestnicy ich ekspery-
popularne poradniki niemal wyłącznie zalecają mentów, to jednak ludzie niewątpliwie stosują
symulacje rezultatu jako sposób osiągania ce- symulację myślową albo spontanicznie, albo
lów (np. Fanning, 1994; Peale, 1982). Sprawie- gdy doradzą im to inni, albo też na skutek od-
nie, by ludzie byli zadowoleni z siebie, zdaje się wołania się do potocznej mądrości. Uważamy,
stanowić klucz do sprzedaży książek - bez że inteligencja emocjonalna prawdopodobnie
względu na to, czy bezpośrednia gratyfikacja odgrywa ważną rolę w określaniu rodzaju sy-
i zeczywiście sprzyja skutecznej samoregulacji. mulacji myślowych stosowanych przez czło-
W przekonującym zademonstrowaniu te- wieka (to znaczy tego, czy dotyczą one proce-
!>o, jak różnią się te odmienne rodzaje symula- su, czy rezultatu) i jakości tych symulacji. Lu-
cji myślowej, Pham i Taylor (1999) podzielili dzie obdarzeni inteligencją emocjonalną
studentów, przygotowujących się do przepro- lepiej rozumieją relację między dobrym samo-
wadzanego w połowie semestru egzaminu ze poczuciem w danej chwili (symulacja rezulta-
wstępu do psychologii, na trzy grupy: grupę sy- tu) a znajdowaniem zadowolenia w dążeniu do
mulacji procesu, grupę symulacji rezultatu stanowiących wyzwanie - bardziej odległych -
i grupę kontrolną. Studentów, których posta- celów (symulacja procesu). Ta wiedza, połączo-
wiono w sytuacji symulowania procesu, popro- na ze zdolnością do kierowania uczuciami w ce-
szono o szczegółowe wyobrażenie sobie pro- lu odraczania gratyfikacji, pozwala ludziom
cesu uczenia się do egzaminu i dostarczono im dysponującym inteligencją emocjonalną stoso-
przykładów sytuacji uczenia się, by te wyobra- wać symulacje procesu, a nie symulacje rezulta-
żenia ukonkretnić. Natomiast studentów tu. Poza tym skuteczne symulacje myślowe
/ grupy symulacji rezultatu poproszono o pla- umożliwiają ludziom przewidywanie emocji,
styczne wyobrażenie sobie, że zdobyli wysoką których doświadczą w dążeniu do celów, i przy-
ocenę podczas egzaminu. Wreszcie, studen- gotowanie się do tego, by nimi kierować. Inteli-
tów z grupy kontrolnej poproszono jedynie gencja emocjonalna ułatwia ten aspekt symula-
o notowanie informacji na temat swojego cji przynajmniej pod trzema względami. Po
przygotowywania się do egzaminu. Wszyscy pierwsze, należyte zrozumienie przyczyn i skut-
studenci otrzymali wykaz umiejętności ucze- ków emocji uczyni symulację procesu bardziej
nia się, uwzględnionych w sytuacjach symula- żywą i realistyczną. Poza tym zdolność wywoły-
cji, aby zapewnić stały poziom informacji wania lub naśladowania stanów emocjonalnych
0 uczeniu się, dostarczanych przez każdą dodatkowo wzmacnia realizm procesu wyobra-
1 grup. Rezultaty tego badania wykazały, że żeniowego. Wreszcie, zdolność skutecznego re-
studenci, którzy przeprowadzili symulację my- gulowania emocji dostarcza konkretnych środ-
ślową procesu prowadzącego do otrzymania ków do kierowania uczuciami antycypowanymi
dobrej oceny, uczyli się więcej i w rzeczywisto- w trakcie symulacji myślowej. Tak więc inteli-
ści uzyskali wyższe oceny niż studenci, którzy gencja emocjonalna zapewnia oparte na umie-
jedynie wyobrażali sobie otrzymanie wysokiej jętnościach podstawy do najbardziej skuteczne-
(ceny. Studenci z grupy kontrolnej osiągnęli
go posługiwania się symulacją procesu - tego
wyniki na poziomie pośrednim między wyni- rodzaju symulacją myślową, która najbardziej
kami uzyskanymi w dwóch sytuacjach symula- sprzyja osiąganiu celu.
648 PSYCHOLOGIA EMOCJI

cenie zadowolenia w materię naszego codziun


SKUPIANIE SIĘ NA DĄŻENIU DO CELU, nego życia, to znaczy uczynienie z każdei ak
A N I E NA JEGO OSIĄGANIU tywności celu samego w sobie. Aby to uc2\ nu.
musimy stawiać sobie śmiałe cele prowadz.ace
Badanie symulaqi myślowej zachęca do skupia- do nieoczekiwanych, oryginalnych osiągnięć
nia się na osiąganiu celu, ale nie możemy po- Musimy się jednak przekonać, że owe cele me
zwolić, żeby dosłowne rozumienie pojęcia sa- są niemożliwe do osiągnięcia ani uciążliwe
moregulacji - czyli jawne, niestrudzone dążenie Możemy tego dokonać, upewniając się, że na-
do celów - zaciemniło o wiele bardziej podsta- sze cele są jednoznaczne i dostarczają natych-
wowy aspekt samoregulacji. Koncentrowanie miastowych informacji zwrotnych. Jeśli podej-
się przez Taylor na symulacji procesu powinno miemy takie wyzwanie, to uzyskamy nagrodę
nam przypomnieć, że naprawdę satysfakcjonu- w postaci poczucia kontroli i będziemy się io/-
jące przeżycia zapewnia nam działanie, a nie wijać dzięki codziennym, nieustannym doko-
posiadanie. Tym, co czyni nas szczęśliwymi, naniom: „Kiedy przeżycie samo w sobie stano-
jest sam proces osiągania, nie zaś wyłącznie wi gratyfikację, życie zyskuje usprawiedliwie-
osiągnięcia. Żaden psycholog nie orędował bar- nie w teraźniejszości, więc nie trzeba liczyć na
dziej przekonująco na rzecz tego poglądu niż hipotetyczne, przyszłe korzyści" (Csikszentmi-
Csikszentmihalyi (1990), którego godne uwagi halyi, 1990, s. 69).
badanie „przepływu" dostarczyło zarazem opi- Przepis na wprowadzenie przepływu we
sowego, jak i postulatywnego modelu najdo- własne życie nie jest tak prosty w realizacji, )ak
skonalszego ludzkiego doznania. „Przepływ" się zdaje. Jak wskazuje Csikszentmihahi:
odnosi się do takich stanów psychicznych, „Kontrolowanie świadomości nie jest po pio-
w których ludzie są całkowicie pochłonięci tym, stu umiejętnością poznawczą. Wymaga zaan-
co robią - w takim stopniu, że zapominają o co- gażowania emocji i woli w tym samym stopniu,
dziennych troskach, tracą poczucie czasu i za- w jakim konieczne jest zaangażowanie inteli-
chowują się tak, jakby ważna była tylko ta czyn- gencji" (1990, s. 21). Csikszentmihalyi twiei-
ność, którą właśnie wykonują. Csikszentmihalyi dzi, że inteligencja analityczna nie wystarcza
pierwotnie zaobserwował ten bardzo gratyfiku- do uzyskania przepływu. Nie wystarcza, by lu-
jący stan u artystów, chirurgów, alpinistów i in- dzie zrozumieli, że wieloznaczne cele muszą
nych ludzi, którzy często zatracają się w pracy zostać przekształcone w bardziej dostępne
lub w swoim hobby, ale jego kolejne badania kontroli, przynoszące szybką gratyfikację eta-
potwierdziły, że zjawisko „przepływu" może się py. Ponadto, ludzie muszą przynajmniej (1) ro-
pojawić i pojawia się u każdego. zumieć, jak odczuwaliby wykonywanie działań
Większość prac Csikszentmihalyiego za- zapewniających większe poczucie kontroli
wiera opis głównych składowych przepływu i bardziej natychmiastowe informacje zwrotne:
i wskazuje, jak ten stan można włączyć w co- (2) mieć zdolność wzbudzania w sobie pozy-
dzienne życie. Jak zauważa Csikszentmihalyi: tywnych uczuć antycypacyjnie związanych z ta-
„Istnieją dwie główne strategie, które możemy kimi działaniami, by pobudzić swoją motywa-
zastosować, żeby poprawić jakość życia. Pierw- cję; (3) mieć zdolność kierowania negatywny-
sza to podjęcie próby dostosowania warunków mi uczuciami (łącznie z możliwością ich
zewnętrznych do naszych celów. Druga to wykluczenia), takimi jak lęk, frustracja lub nie-
zmiana sposobu doświadczania warunków ze- cierpliwość, towarzyszącymi myślom o osiąga-
wnętrznych, tak by uczynić je lepiej dostosowa- niu bardziej oddalonych celów, zwłaszcza gdy
nymi do naszych celów" (1990, s. 43). Chociaż rozpatrywanie owych celów nie rzutuje na bie-
obie te strategie są ważne, to kontrolowanie żące działania człowieka. Te warunki wstępne
świadomości i doświadczania warunków ze- silnie wpływają na najbardziej wyrafinowane
wnętrznych stanowi o wiele trwalszy sposób aspekty inteligencji emocjonalnej, a szczegól-
osiągnięcia szczęścia niż nieustanne oczekiwa- nie na regulację emocji - bez nich niemożliwe
nie, że świat spełni nasze oczekiwania. Klu- byłoby konsekwentne włączanie doświadczeń
czem do kontrolowania świadomości jest wple- przepływu we własne życie.
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 649

Pojęcie przepływu obejmuje uporządko- może być przygnębiające. W bardziej drama-


wanie naszych działań oraz to, jak o nich my- tycznej sytuacji bliższy cel może być powiąza-
ślimy, w sposób naturalnie prowadzący do sa- ny z celem na samym szczycie hierarchii. Nie-
tysfakcjonujących przeżyć. Ale niekiedy nawet uprawianie joggingu w danym dniu traktuje
najbardziej przemyślane plany zawodzą, a te się jako dowód tego, że nigdy nie będzie się
niepowodzenia wiążą się z groźbą „zabloko- zdrowym, szczupłym, atrakcyjnym, szczęśli-
wania przepływu" przeżyć. Jak ludzie reagują, wym lub dobrym człowiekiem. W ten sposób
kiedy ich cele zostają zablokowane? Oczywi- mała porażka wywołuje stan przygnębienia,
ście to, że nie udało się osiągnąć cełu, jest lub nawet poczucie beznadziejności.
przykre. Niechęć może budzić nawet wolniej- Aby potwierdzić trafność swojego modelu
sze, niż się spodziewaliśmy, zdążanie do celu powiązań, Mclntosh wykazał, że zwolennicy
(Carver i Scheier, 1990; Hsee i Abelson, istnienia powiązań są bardziej skłonni do ru-
1991). Jednak nie każdy reaguje podobnie, minowania aktualnego, nieurzeczywistnione-
kiedy cel jest zablokowany. Niektórzy ludzie go celu (Martin, Tesser i Mclntosh, 1993)
potrafią z wdziękiem się wycofać, kiedy zda- oraz że zgłaszają oni mniejsze poczucie szczę-
dzą sobie sprawę, że cel jest nieosiągalny. Inni ścia i więcej negatywnych uczuć w wyniku
reagują bardziej negatywnie, ruminując nie- skłonności do ruminacji (Mclntosh, 1996).
powodzenie i jego szersze implikacje. W krótkoterminowym badaniu prospektyw-
Mclntosh (1996) zaproponował model wy- nym Mclntosh, Harlow i Martin (1995) po-
jaśniający, dlaczego pewni ludzie silnie reagu- prosili studentów college'u o wypełnienie skal
ją na nieosiągnięcie celu. Tworząc swój mo- powiązania, stresu, ruminacji, depresji i obja-
del, Mclntosh wyszedł od obserwacji, że cele wów fizycznych podczas sesji wstępnej oraz -
są uporządkowane hierarchicznie, co stanowi powtórnie - po dwutygodniowej przerwie.
przywołanie poglądu, iż bliższe, codzienne ce- Studenci, którzy wiązali osiąganie celów niż-
le (takie jak codzienny jogging) przyczyniają szego rzędu z urzeczywistnianiem celów wyż-
się do osiągania celów bardziej ogólnych, od- szego rzędu, zgłaszali ogólnie więcej objawów
ległych (takich jak bycie zdrowym czy szczu- ruminacji, depresji i więcej symptomów soma-
płym). Niekiedy trzeba osiągnąć określony cel tycznych niż ich rówieśnicy niebędący zwolen-
niższego rzędu po to, by urzeczywistnić cel nikami istnienia powiązań. Poza tym zwolen-
wyższego rzędu, ale na ogół jest wiele sposo- nicy istnienia powiązań, którzy zgłosili przeży-
bów osiągania celów znajdujących się wyżej wanie stresujących wydarzeń w trakcie
w hierarchii (na przykład odpowiednia dieta pierwszej sesji, częściej niż pozostali uczestni-
też sprzyja zdrowiu i utrzymywaniu prawidło- cy badania zgłaszali depresję i objawy soma-
wej wagi). Mimo to pewni ludzie spostrzegają tyczne na drugiej sesji. Jednakże wysoki po-
określone cele niższego rzędu jako te, które ziom stresu podczas pierwszej sesji nie pozwa-
muszą osiągnąć, nawet jeśli nie jest to ko- lał przewidzieć późniejszej depresji i objawów
nieczne. Mclntosh nazywa takich ludzi „zwo- somatycznych u badanych niebędących zwo-
lennikami istnienia powiązań", ponieważ trak- lennikami istnienia powiązań. Jest to zgodne
tują oni nieurzeczywistnienie celów niższego z odkryciem Nolen-Hoeksemy (np. Nolen-
rzędu jako porażkę w osiągnięciu celów bar- -Hoeksema i Morrow, 1991; 1993), że osoby
dziej odległych. Zwolennicy istnienia powią- skłonne do ruminowania zgłaszają podwyż-
zań wierzą mocniej niż inni, że ich szczęście szony poziom depresji po doświadczeniu stre-
zależy od osiągania celów, dużych i małych, su, natomiast ludzie nieruminujący są bardziej
bliższych i odległych. Kiedy bliższy cel jest po- odporni. W istocie badania Mclntosha czę-
wiązany z celem pośrednim w hierarchii, czło- ściowo wyjaśniają, dlaczego niektórzy ruminu-
wiek może popaść w przygnębienie, jeżeli ją, a inni - nie. Ludzie, którzy wiążą cele niż-
wstępny cel ulegnie zablokowaniu. Na przy- szego rzędu z celami wyższego rzędu, częściej
kład nieuprawianie joggingu w danym dniu ruminują, kiedy doświadczą stresu lub ponio-
traktuje się jako oznakę tego, że nigdy już nie są porażkę, a ruminacja doprowadza do tego,
będzie się ćwiczyć systematycznie, co istotnie że odkrywanie istnienia powiązań między ce-
650 PSYCHOLOGIA EMOCJI

lami wywiera wpiyw na późniejszy brak satys- sprawić, że człowiek będzie wspaniałym anali-
fakcji i negatywny afekt. tykiem finansowym lub znawcą prawa, ale w\-
Inteligencja emocjonalna ułatwia ocenę soce rozwinięta inteligencja emocjonalna
wartości różnych celów; pozwala człowiekowi uczyni go kandydatem na dyrektora spółki lub
uświadomić sobie, jaką wartość ma dla niego błyskotliwym adwokatem" (Goleman, 199s
każdy cel, i posłużyć się tą informacją w rozu- s. 76). Wydawałoby się, że formułując koncep-
mowaniu na temat konkurencyjnych dążeń cję inteligencji emocjonalnej, odkryliśmy, nie
oraz różnych sposobów osiągania długofalo- wiedząc o tym, panaceum dla poszczególnyc h
wych celów. Ta analiza umożliwia ludziom ob- jednostek i dla całego społeczeństwa!
darzonym inteligencją emocjonalną mądre Pomimo spopularyzowania samego kon-
angażowanie się w konkretne działania Jeśli struktu badania empiryczne nad inteligenci,i
nastąpi porażka lub niepowodzenie, to ludzie emocjonalną są jeszcze w powijakach. Proble-
ci mają poczucie straty, ale owa strata jest do- matyczne kwestie w tym obszarze badań nie
brze zdefiniowana i można ją oszacować, po- są niczym dziwnym, jeśli się weźmie pod uwa-
równując z innymi sposobami dążenia do celu. gę względną niedojrzałość tej dziedziny ba-
To zapewnia samoregułacji równowagę w po- dawczej. Po pierwsze, termin „inteligencia
dobny sposób, w jaki skuteczne ujawnianie emocjonalna" jest używany na oznaczenie
emocji ułatwia radzenie sobie ze stresem - po- różnych aspektów kondycji ludzkiej. My woli-
przez wyjaśnienie sytuacji człowieka i elimina- my się skupiać wyłącznie na specyficznych
cję ruminacyjnego myślenia oraz powodowa- zdolnościach i kompetencjach związanych
nego przez nie bezwładu. z ocenianiem, rozumieniem i regulacją emoqi
oraz ich używaniem w celu wspomagania ak-
tywności poznawczej. Jednakże inni definio-
wali inteligencję emocjonalną w kategoriach
KOŃCOWE UWAGI NA TEMAT motywacji (wytrwałość, zapał), strategii po-
znawczych (odroczenie gratyfikacji), a nawet
INTELIGENCJI EMOCJONALNEJ charakteru (bycie dobrym człowiekiem). Inte-
ligencja emocjonalna może oddziaływać na
Większość konstruktów w psychologii osobo- wytrwałość, odroczenie gratyfikacji i charak-
ter, ale nie są one jednym i tym samym.
wości i w psychologii społecznej dojrzewa
Oszust ma szczególną umiejętność odczyt\-
przez dziesięciolecia, zanim stanie się elemen-
wania i regulowania emocji innych ludzi, ale
tem kultury masowej. Los inteligencji emocjo-
tylko w znikomym stopniu dysponuje tym co
nalnej był jednak zupełnie inny. Wkrótce po
określamy potocznie jako dobry charaktei.
opublikowaniu naszej wstępnej pracy na ten
Po drugie, ten obszar badań nie okaże się
temat (np. Mayer i in., 1990; Mayer i Salovey,
owocny, dopóki zdolności składające się na
1993; Salovey i Mayer, 1990) pojawiła się po- inteligencję emocjonalną nie będą mierzone
pularna książka poświęcona inteligencji emo- rzetelnie i dopóki nie zostaną powiązane
cjonalnej, która w zawrotnym tempie wysunę- z ważnymi, dotyczącymi realnego życia rezul-
ła się na czoło listy bestsellerów (Goleman, tatami. Uważamy, że należy poświęcać mniej
1997). Dzięki owej książce kompetencje emo- uwagi temu, czy jednorodny „iloraz emocjo-
cjonalne przekształciły się niemal z dnia na nalny" jest użyteczny, lub zestawianiu róż-
dzień ze zbioru zdolności zasługujących na nych miar kompetencji społecznej i nazywa-
dalsze badania (nasz pogląd) w bogactwo oso- niu ich łącznie „inteligencją emocjonalną",
bistych przymiotów wyznaczających charakter a więcej opracowywaniu zadań, których moż-
człowieka, osiągnięcia życiowe i zdrowie (po- na użyć do oszacowania rzeczywistych umie-
gląd Golemana). Obecnie często się słyszy na- jętności związanych z emocjami. Nie wierzy-
prawdę niezwykłe twierdzenia dotyczące inte- my w to, by zdolności w tej dziedzinie, bada-
ligencji emocjonalnej - na przykład: „Posiada- ne za pomocą samoopisu, okazały się clioc
nie wybitnych zdolności intelektualnych może
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 651

trochę bardziej użyteczne niż w pomiarze tra- środkami uśmierzającymi dla opinii publicz-
dycyjnej, analitycznej inteligencji. Wreszcie, nej, które powstrzymują prowadzenie badań
namawiamy wychowawców i menadżerów do naukowych.
podtrzymania obecnego zainteresowania in-
teligencją emocjonalną, ale również do scep-
tycznego traktowania błyskawicznych progra-
mów proponowanych przez elokwentnych
PODZIĘKOWANIA
konsultantów - typu inteligencja emocjonalna
, w pigułce". Chociaż badania nad inteligencją Przygotowanie tego rozdziału umożliwiły gran-
emocjonalną mogą rzucić nam wyzwanie ty z Amerykańskiego Towarzystwa Leczenia
i zmusić nas do przeformułowania poglądów Raka (RPG-93-028-05-PB), Krajowego Insty-
na temat tego, co znaczy być inteligentnym tutu ds. Raka (R01-CA68427), Krajowego In-
(i co znaczy mieć kontakt z uczuciami), to jed- stytutu Zdrowia Psychicznego (P01-MH/DA-
nak w ciągu jednego dnia nie staną się klu- -56826) oraz Fundacji Andrew W. Mellona
czem do ograniczenia konfliktów międzynaro- przyznane Peterowi Saloveyowi. Niniejsza pra-
dowych, wygrania wojny z narkotykami lub ca uzyskała również wsparcie w postaci Sty-
zakończenia światowej epidemii AIDS. Pre- pendium Postdoktorskiego Narodowej Funda-
tensjonalne przeciwne twierdzenia są tylko cji Nauki, które otrzymał Brian T. Bedell.

LITERATURA

Apfel, R. J., Sifneos, P. E. (1979). Alexithymia: Concept Carver, C. S., Scheier, M. F. (1990). Origins and func-
and measurement. Psychotherapy and Psychoso- tions of positive and negative affect: A control-
matics, 3,180-190. -process view. Psychological Review, 97,19-35.
Aristotle (1976). Ethics. Przekład: J. A. K. Thomson. Csikszentmihalyi, M. (1990). Flow: The psychology of
London: Penguin Books. [Wyd. pol. Arystoteles optimal experience. New York: Harper & Row.
(1977). Etyka wielka. Warszawa: PWN], [Wyd. pol. (1996). Przepływ. Psychologia optymal-
Arystoteles (1988). 0 duszy. Warszawa: Wydawnictwo nego doświadczenia. Warszawa: Studio Emka].
Naukowe PWN. Darwin, K. (1959). 0 wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt.
Bandura, A., Cervone, D. (1983). Self-evaluative and self- Warszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja w 1872).
-etficacy mechanisms governing the motivational ef- Ekman, P. (1984). Expression and the naturę of emotion.
fects of goal systems. Journal of Personality and W: K. Scherer, P. Ekman (red.), Approaches to
Social Psychology, 45,1017-1028. emotion (s. 3 1 9 - 3 4 4 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Bar-On, R. (1996, sierpień). The era ofthe EQ: Defining Epstein, S. (1998). Constructive thinking: The key to
and assessing emotional intelligence. Praca przed-
emotional intelligence. New York: Praeger.
stawiona na 104. dorocznym zjeździe American
Erber, R. (1996). The seif-regulation of moods. W: L. L.
Psychological Association, Toronto.
Martin, A. Tesser (red.), Stming and feeling: Inter-
Bar-On, R. (1997). EQ-I: Bar-On Emotional Ouotient In-
actions among goals, affect, and seif-regulation
ventory. Toronto: Mult-Health Systems.
(s. 2 5 1 - 2 7 5 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Boring, E. G. (1923, 6 czerwca). Intelligence as the tests
test it. New Republic, 3 5 - 3 7 . Fanning, P. (1994). Visualization for change (wyd. II).
Oakland, CA: New Harbinger.
Buck, R. (1984). The communication of emotion. New
York: Guilford Press. Freud, S. (1962). The ego and the id. Przekład: J. Rivie-
Cameron, L. D., Nicholls, G. (1998). Expression of re, red. J. Stachey. New York: Norton. (Pierwsza
stressful experiences through writing: Effects of publikacja w 1923).
a seif-regulation manipulation for pessimists and Gardner, H. (2002). Inteligencje wielorakie. Poznań: Me-
optimists. Health Psychology, 17, 8 4 - 9 2 . dia Rodzina.
Cantor, N., Kihlstrom, J. F. (1985). Social intelligence: Goldman, S. L„ Kraemer, D. T., Salovey, P. (1996). Be-
The cognitive basis of personality. W: P. Shaver liefs about mood moderate the relationship of stress
(red.), Review of personality and social psychology to illness and symptom reporting. Journal of Psy-
(t. 6, s. 1 5 - 3 3 ) . Beverly Hills, CA: Sage. chosomatic Research, 41,115-128.
Cantor, N„ Kihlstrom, J. F. (1987). Personality and so- Goleman, D. (1997). Inteligencja emocjonalna. Poznań:
cial intelligence. Englewood Cliffs, NJ: Prentice-Hall. Media Rodzina.
652 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Goleman, D. (1995). EQ: What's your emotional intelli- Mayer, J. D., DiPaolo, M., Salovey, P. (1990). Perceivinn
gence quotient? The Utne Reader, 12, 7 4 - 7 6 . the affective content in ambiguous visual stimuli
Gottman, J. IW. (1997). Meta-emotion: How families A component of emotional intelligence. Journal of
communicate emotionally. Mahwah, NJ: Erlbaum. Personality Assessment, 54, 7 7 2 - 7 8 1 .
Greenberg, M. A., Stone, A. A. (1992). Emotional disclo- Mayer, J. D., Gaschke, Y. N. (1988). The experience and
sure about traumas and its relation to health: Effects meta-experience of mood. Journal of Personahtv
of previous disclosure and trauma severity. Journal and Social Psychology, 55,102-111.
of Personality and Social Psychology, 63, 7 5 - 8 4 . Mayer, J. D., Gaschke, Y. N., Braverman, D. L., Evans
Hsee, C. K„ Abelson, R. P. (1991). Velocity relation: Sa- T. W. (1992). Mood-congruent judgment is a gene-
tisfaction as a function of the first derivative of out- rał effect. Journal of Personality and Social Psvcho
come over time. Journal of Personality and Social logy, 63,119-132.
Psychology, 41,1-15. Mayer, J. D., Geher, G. (1996). Emotional intelligence and
Hume, D. (1963). Traktat o naturze ludzkiej. Warszawa: the identification of emotion. Intelligence, 22,89-113
PWN. (Pierwsza publikacja w 1739). Mayer, J. D., Hanson, E. (1995). Mood-congruent judg-
Isen, A. M. (1987). Positive affect, cognitive processes, ment over time. Personality and Social Psycholoav
and social behavior. W: L. Berkowitz (red.), Advan- Bulletin, 21, 2 3 7 - 2 4 4 .
ces in experimental social psychology (t. 20, Mayer, J. D„ Salovey, P. (1993). The intelligence of
s. 2 0 3 - 2 5 3 ) ! New York: Academic Press. emotional intelligence. Intelligence, 11,433-442
Isen, A. M„ Daubman, K. A., Nowicki, G. P. (1987). Po- Mayer, J„ Salovey, P. (1999). Czym jest inteligencja
sitive affect facilitates creative problem solving. emocjonalna? W: P. Salovey, D. Sluyter (red.), Roz-
Journal of Personality and Social Psychology, 52, wój emocjonalny a inteligencja emocjonalna. Po-
1122-1131. znań: Dom Wydawniczy Rebis.
Izard, C. E. (1971). The face of emotion. New York: Mayer, J. D., Salovey, P., Caruso, D. (1997). Emotional
Appleton-Century-Crofts. IQ test [wersja na ptycie CD], Needham, MA: Vfrtual
James, W. (1950). The principles of psychology (t. 2). Knowledge.
New York: Dover. (Pierwsza publikacja w 1890). Mayer, J. D., Salovey, P., Caruso, D. (1999). Competing
Johnson, E. J,, Tversky, A. (1983). Affect, generalization, models of emotional intelligence. W: R. J. Stemberg
and the perception of risk. Journal of Personality and (red.), Handbook of human intelligence (wyd. II).
Social Psychology, 15, 2 9 4 - 3 0 1 . New York: Cambridge University Press.
Lazarus, R. S. (1991). Emotion and adaptation. New Mayer, J. D., Salovey, P., Gomberg-Kaufman, S., Blai-
York: Oxford University Press. ney, K. (1991). A broader conception of mood expe-
Leeper, R. W. (1948). A motivational theory of emotions rience. Journal of Personality and Social Psycholo-
to replace „emotions as disorganized response". gy, 60, m - m .
Psychological Review, 55, 5 - 2 1 . Mayer, J. D., Stevens, A. (1994). An emerging under-
Little, B. R. (1989). Personal projects analysis: Trivial standing of the reflective (meta-) experience of
pursuits, magnificent obsessions, and the search for mood. Journal of Research in Personality, 28.
coherence. W: D. M. Buss, N. Cantor (red.), Perso- 351-373.
nality psychology: Recent trends and emerging di- Mclntosh, W. D. (1996). When does goal nonattainment
rections (s. 15—31). New York: Springer-Verlag. lead to negative emotional reactions, and when
Lyubomirsky, S., Nolen-Hoeksema, S. (1995). Effects of doesn't it?: The role of linking and rumination. W 1 L.
self-focused rumination on negative thinking and in- L. Martin, A. Tesser (red.), Striving and feeling: Inte-
terpersonal problem solving. Journal of Personality ractions among goals, affect, and self-regulation
and Social Psychology, 69,176-190. (s. 5 3 - 7 7 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Martin, L. L„ Tesser, A., Mclntosh, W. D. (1993). Wan- Mclntosh, W. D„ Harlow, T. E„ Martin, L. L. (1995). Lin-
ting but not having: The effects of unattained goals kers and nonlinkers: Goal beliefs as a moderator of
on thoughts and feelings. W: D. M. Wegner, J. W. the effects of everyday hassles on rumination, de-
Pennebaker (red.), The handbook of mental control pression, and physical complaints. Journal of Ap-
(s. 5 5 2 - 5 7 2 ) . New York: Prentice-Hall. plied Social Psychology, 25,1231-1244.
Mayer, J. D„ Caruso, D„ Salovey, P. (1998). The Multi- Mischel, W. (1990). Personality dispositions revisted
factor Emotional Intelligence Scalę: MEIS. (Dostęp- and revised: A view after three decades. W: L. A.
ne u: J. D. Mayer, Department of Psychology, Uni- Pervin (red.), Handbook of personality: Theory and
versity of New Hampshire, Conant Hall, Durham, NH research (s. 1 1 1 - 1 3 4 ) . New York: Guilford Press.
03824). Morrow, J„ Nolen-Hoeksema, S. (1990). Effects of re-
Mayer, J. D., Caruso, D., Salovey, P. (1999). Emotional sponses to depression on the remediation of depres-
intelligence meets traditional standards for an intelli- sive affect. Journal of Personality and Social Psy-
gence. Intelligence, 21, 2 6 7 - 2 9 8 . chology, 58, 5 1 9 - 5 2 7 .
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 653

Nolen-Hoeksema, S. (1991). Responses to depression sponse to performance feedback in depression.


and their effects on the duration of depressive epi- Journal of Abnormal Psychology, 86, 2 2 4 - 2 3 4 .
sodes. Journal of Abnormal Psychology, 100, Saarni, C. (1990). Emotional competence: How emo-
569-582. tions and relationships become integrated. W: R. A.
Nolen-Hoeksema, S., McBride, A., Larson, J. (1997). Ru- Thompson (red.), Nebraska Symposium on Motiva-
mination and psychological distress among be- tion: l/o/. 36. Socioemotional development
reaved partners. Journal of Personality and Social (s. 1 1 5 - 1 8 2 ) . Lincoln: University of Nebraska Press.
Psychology, 72, 8 5 5 - 8 6 2 . Saarni, C. (1999). Kompetencja emocjonalna. W: P. Sa-
Nolen-Hoeksema, S., Morrow, J. (1991). A prospective lovey, D. Sluyter (red.), Rozwój emocjonalny
study of depression and posttraumatic stress symp- a inteligencja emocjonalna. Poznań: Dom Wydawni-
toms after a natural disaster: The 1 9 8 9 Loma Prieta czy Rebis.
earthquake. Journal of Personality and Social Psy- Salovey, P., Bedell, B. T., Detweiler, J. B., Mayer, J. D.
chology, 61,115-121. (1999). Coping intelligently: Emotional intelligence
Nolen-Hoeksema, S„ Morrow, J. (1993). Effects of rumi- and the coping process. W: C. R. Snyder (red.), Co-
nation and distraction on naturally occurring depres- ping: The psychology of what works (s. 1 4 1 - 1 6 4 ) .
sed mood. Cognition and Emotion, 7, 5 6 1 - 5 7 0 . New York: Oxford University Press.
Notarius, C. L„ Levenson, R. W. (1979). Expressive ten- Salovey, P., Mayer, J. D. (1990). Emotional intelligence.
dencies and physiological response to stress. Jour- Imagination, Cognition and Personality, 9,185-211.
nal of Personality and Social Psychology, 37, Salovey, P., Mayer, J. D„ Goldman, S. L., Turvey, C., Pal-
1201-1204. fai, T. P. (1995). Emotional attention, clarity, and re-
pair: Exploring emotional intelligence using the Trait
Ortony, A., Clore, G. L., Collins, A. (1988). The cognitive
Meta-Mood Scalę. W: J. W. Pennebaker (red.), Emo-
strućture of emotions. Cambridge, England: Cam-
tion, disclosure, and health (s. 1 2 5 - 1 5 4 ) . Washing-
bridge University Press.
ton, DC: American Psychological Association.
Palfai, T. P., Salovey, P. (1993). The influence of depres-
Salovey, P., Rodin, J. (1986). Differentiation of social-
sed and elated mood on deductive and inductive
-comparison jealousy and romantic jealousy. Jour-
reasoning. Imagination, Cognition, and Personality,
nal of Personality and Social Psychology, 50,
13, 5 1 - 7 1 .
1100-1112.
Peale, N. V. (1982). Positive imaging: The powerful way
Salovey, P„ Rodin, J. (1989). Envy and jealousy in close
to change your life. New York: Fawcett Crest.
relationships. W: C. Hendrick (red.), Review of per-
Pennebaker, J. W. (1997). Writing about emotional expe-
sonality and social psychology (t. 10, s. 2 2 1 - 2 4 6 ) .
riences as a therapeutic process. Psychological Beverly Hills, CA: Sage.
Science, 8,162-166.
Schaffer, L. F„ Gilmer, B„ Schoen, M. (1940). Psycholo-
Pennebaker, J. W., Colder, M„ Sharp, L. K. (1990). Ac-
gy. New York: Harper.
celerating the coping process. Journal of Personali-
Schutte, N. S„ Malouff, J. M„ Hall, L. E„ Haggerty, D.,
ty and Social Psychology, 58, 5 2 8 - 5 3 7 .
Cooper, J. T„ Golden, C. J„ Dornheim, L. (1998).
Pennebaker, J. W., Francis, M. E. (1996). Cognitive, Development and validation of a measure of emotio-
emotional, and language processes in disclosure. nal jntelligence. Personality and lndividual Differen-
Cognition and Emotion, 10, 6 0 1 - 6 2 6 . ces, 25,167-177.
Pennebaker, J. W„ Harber, K. D. (1993). A social stage Schwarz, N. (1990). Feelings as information: Informatio-
model of collective coping: The Loma Prieta earth- nal and motivational functions of affective states. W:
quake and the Persian Gulf War. Journal of Social Is- E. T. Higgins, E. M. Sorrentino (red.), Handbook of
sues, 4 9 , 1 2 5 - 1 4 5 . motivation and cognition: Foundations of social be-
Pennebaker, J. W., Kiecolt-Glaser, J. K., Glaser, R. havior (t. 2, s. 5 2 7 - 5 6 1 ) . New York: Guilford Press.
(1988). Disclosures of traumas and immune f unctio- Schwarz, N„ Clore, G. L. (1983). Mood, misattribution,
ning: Health implications of psychotherapy. Journal and judgments of w e l l - b e i n g : lnformative and direc-
of Consulting and Clinical Psychology, 56,239-245. tive functions of affective states. Journal of Persona-
Pennebaker, J. W., Mayne, T. J„ Francis, M. E. (1997). lity and Social Psychology, 45, 5 1 3 - 5 2 3 .
Linguistic predictors of adaptive bereavement. Jour- Segal, J. (1997). Raising your emotional intelligence:
nal of Personality and Social Psychology, 72, A practical guide. New York: Holt.
863-871. Showers, C. J., Kling, K. C. (1996). The organization of
Pham, L. B„ Taylor, S. E. (1999). From thoughtto action: self-knowledge: Implications for mood regulation.
Effects of process- versus outcome-based mental W: L. L. Martin, A. Tesser (red.), Striving and feeling:
simulations on performance. Personality and Social Interactions among goals, affect, and self-regulation
Psychology Bulletin, 25, 2 5 0 - 2 6 0 . (s. 1 5 1 - 1 7 3 ) . Hillsdale, NJ: Lawrence Erlbaum.
Prkachin, K. N„ Craig, K. B„ Papageorgis, D„ Reith, G. Simmons, S., Simmons, J. C. ( 1 9 9 7 ) . Measuring emo-
(1977). Nonverbal communication deficits and re- tional intelligence. Arlington, TX: Summit.
654 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Smyth, J. M. (1998). Written emotional expression: Ef- Taylor, S. E., Pham, L. B., Rivkin, I. D., Armor, D A
fect sizes, outcome types, and moderating variables. (1998). Harnessing the imagination: Mental snniila-
Journal of Consulting and Clinical Psychology, 66, tion, seif-regulation, and coping. American Psycho-
174-184. logist, 53, 4 2 9 - 4 3 9 .
Steiner, C., Perry, P. (1997). Achieving emotional litera- Terman, L. M. (1921). Second contribution to „Intelligen-
cy: A personal program to increase your emotional ce and its measurement: A symposium". Journal of
intelligence. New York: Avon. Educational Psychology, 12,127-133.
Sternberg, R. J. (1985). Beyond IQ: A triarchic theory of Thorndike, E. L. (1920). Intelligence and its uses. Har-
human intelligence. Cambridge, England: Cambridge per's Magazine, 140, 2 2 7 - 2 3 5 .
University Press. Thorndike, R. L„ Stein, S. (1937). An evaluation of fhe at-
Sternberg, R. J. (1988). The triarchic mind: A new theory tempts to measure social intelligence. Psychological ">
of human intelligence. New York: Viking. Bulletin, 34, 2 7 5 - 2 8 4 .
Sternberg, R. J., Smith, C. A. (1985). Social intelligence Tomkins, S. S. (1962). Affect, imagery, and conscious-
and decoding skills in nonverbal communication. ness: Vol. 1. The positive affects. New York: Sprin-
Social Cognition, 3,168-192. ger.
Stroebe, W., Stroebe, M. ( 1 9 9 6 ) . The social psychology Wagner, R. K., Sternberg, R. J. (1985). Practical intelli-
of social support. W: E. T. Higgins, A. W. Kruglanski gence in real-world pursuits: The role of tacit know-
(red.), Sociai psychology: Handbook of basie prin- ledge. Journal of Personality and Social Psychology
ciples (s. 5 9 7 - 6 2 1 ) . New York: Guilford Press. 50,737-743.
Swinkels, A., Giuliano, T. A. (1995). The measurement Wegner, D. M„ Erber, R., Zanakos, S. (1993). Ironie pro-
and conceptualization of mood awareness: Monito- cesses in the mental control of mood and mood-re-
ring and labeling one's mood states. Personality and lated thought. Journal of Personality and Social Psy-
Social Psychology Bulletin, 21,934-949.
chology, 65, 1 0 9 3 - 1 1 0 4 .
Tangney, J. P., Wagner, P. E., Fletcher, C., Gramzow, R.
Woodworth, R. S. (1940). Psychology (wyd. IV). New
( 1 9 9 2 ) . Shamed into anger?: The relation of shame
York: Holt.
and guilt to anger and self-reported aggression.
Young, P. T. (1936). Motmtion of behamr. New York:
Journal of Personality and Social Psychology, 62,
669-675. Wiley.
Część VI
EMOCJE A ZDROWIE
yn )i k b

. ZALEZNOSCI MłfDZY EMOGAMI


A ZDROWIEM EMOCJE A CHOROBY
SOMATYCZNE -
ROLA EMOGIW PROCESACH
CHOROBOWYCH

FUNKCJE KOMUNIKACYJNE
I STRUKTURA EMOCJI

MODELE PRZYCZYNOWOSCI
PRZYCZYNY I WSKAŹ-
BEZPOŚREDNIEJ

FUNKGA EMOCJI JAKO WSKAŹNIKA


NIKI PODATNOŚCI
W SYSTEMIE DWUKIERUNKOWYM

NOWE KIERUNKI CHOROBY


NA ZACHOROWANIA
INFEKCYJNE I GOJENIE SIĘ RAN

GENY JAKO TRZECI CZYNNIK Howard Leventhal


W PRZYCZYNOWOSCI BEZPOŚREDNIEJ

KONKLUZJA EMOCJE JAKO ELEMENT


Linda Patrick-Miller
KOMUNIKACJI IZALEZNOSC MIĘDZY
EMOGAMI A CHOROBĄ

ZALEZNOSCI MIEDZY
EMOCJAMI A ZDROWIEM

Nasz rozdział zamieszczony w pierwszym wydaniu tego


podręcznika zaczynał się stwierdzeniem, że „istnieje ob-
szerny i wciąż rosnący zbiór danych epidemiologicznych,
pozwalający łączyć takie problemy zdrowotne, jak choro-
by sercowo-naczyniowe, choroby nowotworowe czy cho-
roby autoimmunologiczne ze zmiennymi psychospołecz-
nymi" (Leventhal i Patrick-Miller, 1993, s. 365). Ponie-
waż procesy emocjonalne wielokrotnie uznawano za
czynniki pośredniczące w powstawaniu tych zależności,
658 PSYCHOLOGIA EMOCJI

przyjęliśmy, że związek między procesami -Miłler, 1993; Leventhal i in., 1997). Ennl(.je
emocjonalnymi a chorobą może rzucić nowe wywierają zarówno pośredni, jak i bezpośi ed-
światło na strukturę i funkcjonowanie systemu ni wpływ na chorobę, a choroba również nuv.e
emocjonalnego. Takie spojrzenie na procesy oddziaływać na emocje pośrednio lub lv/.p(l.
emocjonalne wymaga odpowiedzi na cztery średnio. Proponujemy przyjęcie jeszcze jednei
zasadnicze pytania: dodatkowej perspektywy w rozpatrywaniu re-
lacji między chorobą a emocjami: perspektywy
1. Czy lepszą reprezentacją emocji są wymia- wskaźnika (emocje jako wskaźnik systemo-
ry ciągłe (Russell, 1980), czy kategorie dys- wej podatności na zachorowanie, a nie |ako
kretne (nieciągłe; Ekman, 1992; Ekman, czynnik aktywny w tej podatności lub czynnik
Friesen i Ellsworth, 1972; Izard, 1991)? ją wywołujący).
2. Czy komunikacja społeczna jest pierwotną
funkcją emocji (Fridłund, 1991)?
3. Czy emocje są wytworem hierarchicznie ustruk- EMOCJE JAKO PRZYCZYNA/CZYNNIK
turowanego systemu przetwarzania (Le- POŚREDNICZĄCY
venthal, 1984; Leventhal i Scherer, 1987)?
4. Czy emocje są strukturami wieloelemento- W perspektywie przyczynowej zakłada się. ze
wymi (Ortony i Turner, 1990), które są procesy emocjonalne mogą działać jako czyn-
zorganizowane jako procesy skojarzenio- niki poprzedzające, determinujące choiohę.
we? Taki związek między emocją a chorobą może
być pośredni lub bezpośredni. Zależność mie-
Przyjmujemy założenie, że ekspresja emocjo- dzy pobudzeniem emocjonalnym a chorobami
nalna i działanie świadomości jako źródła in- sercowo-naczyniowymi wydaje się bezpośred-
formacji dla komunikacji inter- i intraperso- nia. Przyjmuje się, że złożone procesy poznaw-
nalnej tworzą nową perspektywę dla analizy cze (na przykład ocena otoczenia społecznego
związków między afektem a chorowaniem (Le- jako nastawionego na rywalizację, wrogiego i za-
venthal, Patrick-Miller, Leventhal i Burns, grażającego; Lazarus, 1991; Scherer, 1984). za-
1997). Głównym celem niniejszego rozdziału chowania ekspresyjne wywołujące wrogie i/lub
jest wprowadzenie tej perspektywy i określenie, rywalizacyjne reakcje innych, co jest charaktery-
co z jej przyjęcia wynika dla zrozumienia wza- styczne dla osób o typie zachowania A (Fi led-
jemnych zależności między emocjami a chorobą. man i Rosenman, 1974), czy chroniczna wrogość
(Smith, 1992) powodują utrzymywanie się teak-
cji neuroendokrynologicznych, w których po-
wstaniu uczestniczyły emocje. Reakcje te
ROLA EMOCJI W PROCESACH wzmagają reaktywność sercowo-naczyniouą.
podnoszą ciśnienie tętnicze krwi i przyspiesza-
CHOROBOWYCH ją rytm pracy serca, co skutkuje postępującym
uszkodzeniem tętnic i arteriosklerozą (Ma-
nuck, 1994). Te psychicznie uwarunkowane
Coraz więcej danych empirycznych na temat
zmiany fizjologiczne prowadzą z kolei do roz-
wpływu czynników psychicznych i emocjonal-
woju nadciśnienia samoistnego, które dalej
nych na zdrowie somatyczne skupia się wokół
niszczy ściany tętnic i podnosi ryzyko ostnch
dwóch aspektów relacji między doświadcze-
stanów chorobowych układu sercowo-naczyni-
niem emocjonalnym a chorobą: (1) perspekty-
owego, takich jak zawał mięśnia sercowego czy
wy przyczyn (emocje jako czynniki pośredni-
udar. Wystąpienie takich ostrych zachorowań
czące i/lub przyczyny choroby) i (2) perspekty- przyspieszają gwałtowne negatywne doświad-
wy skutków (emocje jako wynik choroby). czenia życiowe, takie jak trzęsienie ziemi (Le-
W naszym rozumieniu te pozornie różne per- or, Poole i Kloner, 1996), co dodatkowo pobu-
spektywy stanowią dwie strony tego samego dza i obciąża i tak już nadwerężony układ >>ci-
medalu. Chorobę i emocje łączą złożone, cowo-naczyniowy (Kamarck i Jennings, 1991).
dwukierunkowe procesy (Leventhal i Patrick-
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 659

Związek między emocją a chorobą może konsekwencją przedklinicznych zmian fizjolo-


być pośredni, to znaczy wzbudzenie procesów gicznych związanych z chorobą (zob. przegląd
e m o c j o n a l n y c h prowadzi do zmian zachowa- w: Friedman i Booth-Kewley, 1987).
nia. które z kolei są źródłem chorób. Na przy- Drugą kwestią istotną dla rozumienia emo-
kład depresja może prowadzić do wielu zacho- cji jako skutku jest zbadanie czynników, które
wań mających wpływ na stan zdrowia, samosty- pośrednio determinują regulacyjną rolę emocji
mulujących czy zwiększających ryzyko w przystosowaniu do choroby. Takie badania
zachorowania, takich jak nadmierne spożycie łączą się z oceną, jak mechanizmy radzenia so-
alkoholu u mężczyzn czy palenie papierosów bie z chorobą wpływają na funkcjonowanie or-
u kobiet (Lerman i in., 1997). Czynniki pato- ganizmu oraz na stan emocjonalny i jakość ży-
genne wynikające z zachowania mogą powodo- cia człowieka (Maes, Leventhal i DeRidder,
wać zmiany fizjologiczne doprowadzające do 1995). Typowe dla badań tego typu są wyniki
poważnych chorób przewlekłych, jak martwica pokazujące, że choroba somatyczna doprowa-
wątroby czy zmiany DNA w obrębie płuc, po- dza do pogorszenia funkcjonowania i załama-
przedzające marskość wątroby i raka płuc. Ry- nia się codziennej aktywności, co z kolei po-
zyko zachorowania związane z wymienionymi głębia nastrój depresyjny (Berkman i in.,
czynnikami patogennymi cechuje się zmienno- 1986; Zeiss, Lewinsohn, Rohde i Seeley,
ścią indywidualną. Nie wiemy, czy osoby naj- 1996). Zakres tematyki i chorób omawianych
bardziej narażone z powodu pewnych specy- w tych pracach sięga od porównań społecz-
ficznych zależności (na przykład genetycznej nych jako środka regulacji nastroju i samopo-
podatności na raka płuc wywołanego pale- czucia wśród pacjentów z chorobą nowotwo-
niem) to te same osoby, które są najbardziej rową (Wood i Van der Zee, 1997), poprzez ope-
narażone z powodu patogennych zachowań (na rację wszczepienia bypassów (Kulik i Mahler,
przykład genetycznej skłonności do sięgania po 1987; 1997) i zaburzenia funkcjonalne na tle
papierosy w celu złagodzenia objawów depre- reumatycznym (Park, 1994; Fifield, Tennen,
sji). Te pośrednie oddziaływania są najbardziej Reisine i McQuillan, 1998), do procesów
oczywistymi i najsilniej działającymi elementa- związanych z interpretacją oraz kontrolą obja-
mi przyczynowego rozwoju chorób. wów i cierpienia w pospolitych chorobach
(Suls, Martin i Leventhał, 1997).
Ponadto coraz więcej badań dotyczy dróg
EMOCJE JAKO SKUTEK bezpośrednich, poprzez które procesy choro-
bowe, w szczególności immunologiczne, wpły-
W perspektywie skutku - odwrotności per- wają na system neuroendokrynologiczny, co
spektywy przyczynowej - zakłada się, że to powoduje konsekwencje behawioralne, poznaw-
choroba jest przyczynowym czynnikiem po- cze i związane z afektem (Gibertini, Newton,
przedzającym emocję. Podobnie jak w wypad- Klein i Friedman, 1995; Hart, 1988; Smith,
ku zależności przyczynowych, także tu mogłyby Tyrrell, Coyle i Higgins, 1988). Badania zależ-
to być bezpośrednie powiązania fizjologiczne ności między chorobą a afektem w kierunku
lub zmiany pośrednie, uwarunkowane po- odwrotnym nie tylko pokazują, że owe zależ-
znawczo i behawioralnie. Perspektywa skutku ności są dwukierunkowe, ale także tworzą ich
jest ważna co najmniej z trzech powodów. Po obraz - najbardziej przejrzysty z dostępnych.
pierwsze, istnieje potencjalne źródło niezgod-
ności wyników uzyskiwanych w badaniach po-
święconych poszukiwaniu dowodów bezpo- EMOCJE JAKO WSKAŹNIK
średniego przyczynowego wpływu emocji na (KONCEPCJA PODATNOŚCI/ZASOBÓW)
rozwój choroby. Aby wyeliminować tę nie-
zgodność, trzeba dobierać do badań podłuż- Traktując emocje jako wskaźnik, zakłada się, że
nych osoby, u których nie rozpoznano jeszcze świadome procesy afektywne są wskaźnikiem
początków choroby - chodzi o to, by wykluczyć zasobów somatycznych (Leventhal i in., 1997).
możliwość, że „przedchorobowe" emocje są Przejawy negatywnego i pozytywnego afektu są
660 PSYCHOLOGIA EMOCJI

w znacznym stopniu niezależne i stanowią re- panie pozwala przewidywać większe prawdo,
akcje na mechanizmy znajdujące się u ich pod- podobieństwo poważnych zachorowań nastę-
łoża. Przejawy wysokiego poziomu energii wy- pujących po wystąpieniu czynników pato»en-
dają się wskazywać na dostępność zasobów, nych. Taką rolę może odgrywać wrogość
a przejawy negatywnego afektu prawdopo- wskazując na zwiększoną podatność na epizo-
dobnie wskazują na niedostatek zasobów po- dy choroby wieńcowej w reakcji na nai>|v
trzebnych do radzenia sobie z problemami fi- i ciężki stres życiowy. Może ona też odegiać
zjologicznymi (Benyamini, Leventhal i Leven- rolę „przyczynową", stwarzając zagrażające
thal, 2000). Jako wskaźniki emocje nie mają jednostce sytuacje interpersonalne.
żadnego znaczenia przyczynowego. Przygnę- Emocje mogą aktywnie wpływać na zacho-
bienie lub zmęczenie może oznaczać, że ktoś wanie, nawet jeżeli służą jako wskaźnik podat-
jest nieodporny na atak, a radość i energia ności i nie wywierają bezpośredniego wpływu
mogą wskazywać, że osoba ta jest w stanie na procesy chorobowe. Przewlekły afekt depie-
odeprzeć atak, ale nie wynika z tego, że przy- syjny może być wskaźnikiem zmniejszonych za-
gnębienie i zmęczenie aktywnie powoduje wy- sobów obronnych wobec chorób zakaźnych, ale
czerpanie zasobów obronnych lub że takie wy- może być także powodem izolacji społecznej.
czerpanie jest konsekwencją zaburzeń psy- Chroniczna wrogość może być wskaźnikiun n-
chicznych czy współwystępującej choroby zyka epizodów choroby układu sercowo-nuezś-
somatycznej. niowego w reakcji na ciężkie i nieprzewidziane
Należy uwzględnić to, że miary emocji zdarzenia losowe, ale może też powodować
i procesy, jakie one odzwierciedlają (jak na kontragresję czy utratę pracy. W żadnym wypad-
przykład przygnębienie, strach i złość), są wraż- ku jednak fizjologia towarzysząca zarówno
liwe na wiele różnorodnych bodźców (na przygnębieniu, jak i wrogości nie musi wywie-
przykład na wydarzenia środowiskowe) i że rać wpływu na procesy chorobowe. Takie rela-
nie są one specyficzną konsekwencją choroby cje między emocjami a chorobą wynikają ze
(David, Green, Martin i Suls, 1997). struktury mechanizmów emocjonalnych.

WIELOELEMENTOWE HIERARCHICZNA
FUNKCJE KOMUNIKACYJNE STRUKTURA MECHANIZMÓW EMOCJI
I STRUKTURA EMOCJI Teoretycy emocji dostarczyli mocnych argu-
mentów na rzecz tezy o wieloelementowej, hie-
Jeżeli traktujemy emocje jako przyczynę, sku- rarchicznej strukturze mechanizmów emocji
tek lub wskaźnik podatności na choroby, nie zarówno w komunikacji interpersonalnej (Fn-
oznacza to koniecznie, że są to klasyfikacje dlund, 1991; Lang, 1979; Lang, Kozak, Millci,
rozłączne czy nieciągłe. Reakcja emocjonalna Levin i McLean, 1980; Leventhal, 1979), |.ik
może stanowić każdą z tych możliwości lub i intrapersonalnej (Leventhal i Mosb.ich,
każdą ich kombinację. Na przykład złość 1983). Te właściwości procesów emocjonalnych
i wrogość mogą się nasilić w wyniku pojawie- są ważne, ponieważ pomagają zrozumieć dwu-
nia się choroby. Oznacza to, że objawy i dole- kierunkowość powiązań między emocjami
gliwości związane z chorobą mogą wywoływać a chorobą, a także to, jak emocje mogą służyć
poczucie bycia ofiarą i złość, co z kolei uak- jako wskaźnik procesów chorobowych.
tywnia procesy fizjologiczne zwiększające ry-
zyko epizodów choroby wieńcowej. W wielu
wypadkach jednak emocje są po prostu wskaź- STRUKTURA HIERARCHICZNA
nikiem wyczerpania zasobów somatycznych
wskutek oddziaływania stresorów związanych Autorzy dokonujący analiz fizjologicznych i psy-
z wiekiem, stresorów ekonomicznych, środo- chologicznych zgodnie stwierdzają, że procesy
wiskowych i/lub interpersonalnych, a wyczer- emocjonalne są złożone i uporządkowane lue-
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 661

rarchicznie (Johnson i Mułthaup, 1992). Wie- że aktywność ośrodkowego układu nerwowe-


lu badaczy łączy hierarchię z redukcjonizmem, go (OUN) będzie podstawą świadomych do-
argumentując, że analizy społeczne, psycholo- świadczeń emocjonalnych, a obwodowa ak-
giczne i fizjologiczne tworzą system hierar- tywność autonomiczna będzie miała mniejszy
chiczny. Odrzucamy to przekonanie. Zamiast wpływ (Panksepp, 1993; 1998). Przerwanie ak-
tego twierdzimy, że analizy fizjologiczne i psy- tywności OUN kończy też skorelowane z nią
chologiczne stanowią dwie perspektywy (lub ję- doświadczenie emocjonalne, chociaż „resztko-
zyki opisu) tych samych zjawisk i obie przybli- wa" aktywność obwodowa może jeszcze przez
żają nas do poznania procesów emocjonalnych. pewien czas wzmacniać reakcje emocjonalne
Systemy hierarchiczne są szeroko repre- i ewałuatywne (Zillmann, 1978). Utrzymująca
zentowane w psychologicznych modelach się aktywność obwodowa może także pobu-
e m o c j i . Nasze wcześniejsze propozycje zakła- dzać procesy fizjologiczne, które uszkadzają
dały trzypoziomowy, hierarchiczny system strukturę narządów i zwiększają podatność na
przetwarzania. Poziom podstawowy, senso- choroby (Smith, 1992). Wyodrębnienie me-
ryczno-motoryczny, miał się składać z emocji chanizmów neuronalnych zaangażowanych
pierwotnych, określanych jako „surowe od- w tworzenie się skojarzeniowych, deklaratyw-
czucia wynikające z doświadczenia", takich jak nych i pojęciowych treści sytuacji emocjonal-
strach, złość, wstręt, radość (Leventhal, 1984; nych (LaBar, LeDoux, Spencer, Phelps, 1995;
zob. też: Izard, 1971; Tomkins, 1962). Poziom Phelps, LaBar i Spencer, 1997) pozwala nam
pośredni to schematy emocjonalne, tworzone również mówić o zdarzeniach emocjonalnych
przez procesy skojarzeniowe, łączące bodźce „bez emocji".
i reakcje powiązane z emocjami pierwotnymi Dysocjacja procesów pojęciowych czy wy-
i rozszerzające zakres owych bodźców i reakcji konawczych i procesów schematycznych, skoja-
(Bower i Cohen, 1982). Percepcyjna wrażli- rzeniowych jest powszechna w hierarchicznym
wość na nagły ruch, ograniczenia ruchów i tym systemie emocjonalnym, tak jak werbalizacja
podobne sprawiają, że pewne bodźce są nie wymaga aktywowania poziomu schema-
uprzywilejowane w stosunku do innych w pro- tycznego lub ekspresyjno-motorycznego. Dy-
cesach skojarzeniowych (Mandłer, 1992). Wy- socjacja może także wynikać z aktywnych pro-
nikające z nich schematy emocjonalne mogą cesów, tak jak specyficzne procedury umysłowe,
być prototypowe, gdy sumują treść i organiza- służące kontrolowaniu doświadczeń emocjo-
cję doświadczeń emocjonalnych całego życia, nalnych, mogą odłączać schematyczną aktyw-
lub epizodyczne, kiedy odzwierciedlają treść ność OUN, wytwarzającą doświadczenia emo-
i organizację pojedynczych, szczególnie wyraź- cjonalne, od jego obwodowych procesów fizjo-
nych doświadczeń afektywnych. Sytuacje prze- logicznych. Na przykład osoby określane jako
twarzane na tym poziomie decydują o więk- „wypierające" (o niskim poziomie lęku i wyso-
szości codziennych doświadczeń emocjonal- kim poziomie potrzeby aprobaty społecznej)
nych. Trzeci, najbardziej abstrakcyjny poziom używają pozytywnych wyobrażeń, by stłumić
pojęciowy w założeniu miał być mechanizmem negatywne emocje wzbudzane przez wy-
wykonawczym wyższego rzędu, służącym wer- wołujące lęk filmy. Stosowanie pozytywnych
balizacji i regulacji doświadczeń emocjonal- wyobrażeń wydaje się automatyczne i bezre-
nych oraz wywołujących je czynników sytu- fleksyjne (Boden i Baumeister, 1997). Chociaż
acyjnych (więcej szczegółów na temat tego pozytywne wyobrażenia mogą kontrolować
modelu można znaleźć w: Johnson i Muł- schematy wytwarzające doświadczenia emo-
thaup, 1992). cjonalne, to wywierają raczej niewielki wpływ
na obwodowe reakcje autonomiczne, towarzy-
Dysocjacja i zależność emocje-choroba szące początkowej aktywacji afektu negatyw-
nego. Podobne procesy dysocjacyjne mogą się
Jeżeli założymy jakiś stopień paralelizmu mię-
pojawiać u osób, które nie są „wypierające",
dzy funkcjami i strukturami fizjologicznymi
gdy bodźce środowiskowe odwracają ich uwa-
z jednej strony a funkcjami i strukturami psy-
gę od zdarzeń wywołujących negatywny afekt.
chicznymi z drugiej, to należałoby oczekiwać,
662 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Obniżenie kontroli poprzez sprzężenie zwrot-


ne (na przykład osłabienie przywspółczulnego
3
dawczy, który - jak się często uważa -
nien dostarczyć najmocniejszych danych n'i '
hamowania wzbudzenia współczulnego) tym potwierdzenie przyczynowej roli emocji w gj- -1
bardziej przyczynia się do dysocjacji, im dana nerowaniu chorób. Zakłada się przy tym, że I i- %
osoba jest starsza (Leventhal i in., 1997). Pro- zjologiczne procesy skojarzone z emocjonal- '"'1
cesy dysocjacyjne odgrywają ważną rolę nym niedostosowaniem czy dystresem alho i
W analizie przyczynowych i wskaźnikowych stanowią bezpośrednią przyczynę później- '4
funkcji emocji. szych chorób, albo są odpowiedzialne za osia- }
bienie mechanizmów obronnych organizmu ł
co pociąga za sobą taki sam skutek. '
Spostrzegana siła argumentacji tych badań '
MODELE PRZYCZYNOWOSCI polega na znacznym dystansie czasowym mię- ~
BEZPOŚREDNIEJ dzy oceną osobowości a śmiertelnością. T e n
dystans ma w założeniu wykluczyć ważny i
„trzeci czynnik" zakłócający - a mianowicie J<
Wiele badań poświęconych relacjom między fakt, że miary cierpienia i/lub niedostosowania ;
emocjami a chorobą koncentruje się na zależ- odzwierciedlają występowanie choroby w fazie '
nościach przyczynowych (na przykład od emo- przedklinicznej. Siła tej argumentacji jest jed- •
cji do choroby). Nie jest jednak jasne, w jakim nak obarczona jedną poważną słabością - "
stopniu dostępne dane potwierdzają tę wizję. w niemal wszystkich tego typu badaniach
Aby ją ocenić, rozważymy niektóre z najważ- emocjonalne niedostosowanie pozwala prze-
niejszych wyników badań przedstawionych widywać śmiertelność niezależnie od jej pr/\- .
w literaturze poświęconej relacjom między czyny. Jeżeli założymy, że istnieją ogromne /
emocjami a chorobą. Następnie zastanowimy różnice między mechanizmami etiologicznymi *.
się nad tym, w jakim stopniu propozycje a historią rozwoju większości najczęściej wy- "^j
wskaźnikowe (traktujące emocje jako oznaki stępujących chorób śmiertelnych (na przykład
podatności na chorobę) objaśniają te dane. chorób sercowo-naczyniowych i nowotworów
Zakładamy, że pierwotną funkcją procesów złośliwych) oraz że występują różnice w ra-
emocjonalnych w zależnościach między emo- mach kategorii chorób układu sercowo-naczy-
cjami a chorobą jest sygnalizowanie aktywno- niowego i chorób nowotworowych, to niemoż- ?
ność określenia specyficznych związków nnę- '
ści w ramach systemu i że ta wskaźnikowa
dzy emocjami a chorobą sprawi, że będzie ,-
funkcja czy właściwość wynika z dwukierunko-
niezwykle trudno zaproponować fizjologiczny
wej natury owego systemu.
mechanizm odpowiedzialny za przewidywany "
skutek. To, w jakim stopniu specyficzne są fi- l
KRYTERIA DLA MODELI zjologiczne mediatory łączące czynniki emocjo- ,
nalne z chorowaniem, prześledzimy na przykła-
PRZYCZYNOWOSCI BEZPOŚREDNIEJ dzie choroby naczyń wieńcowych i choroby l
nowotworowej. «
Trzy podstawowe kryteria wydają się koniecz-
ne (jeśli nie koniecznie wystarczające) do po-
twierdzenia bezpośredniej zależności między
emocjami a chorobą: (1) specyficzny związek MODELE DLA CHOROBY
emocja-choroba; (2) wykluczenie „trzeciego WIEŃCOWEJ l/LUB SERCA
czynnika" jako potencjalnej przyczyny; (3)
mechanizm zgodny ze znaną patofizjologią Związek wzoru zachowania A i/lub wrogości .
choroby. Długoterminowe badania podłużne z chorobami sercowo-naczyniowymi (Fned- \
przewidywanej długości życia na podstawie man i Rosenman, 1974; Smith, 1992) jest *
cierpień emocjonalnych przeżywanych w wie- przez wielu autorów uznawany za najmocniej-
ku dojrzewania i wczesnej dorosłości (Fried- sze potwierdzenie bezpośredniej zależności J
man i Booth-Kewley, 1987) to schemat ba- między specyficznym wzorcem emocjonalnym
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 663

a konkretnym zachorowaniem (Contrada, Le- mięśnia sercowego). Pojawiają się tu jednak


venthal i Ó'Leary, 1990; Dembroski i Costa, pewne słabe punkty, dotyczące roli emocji
1987; Matthews, 1988). Wzorce zachowania w rozwoju zmian miażdżycowych, które tworzą
utożsamiane z chroniczną wrogością inicjują podstawę dla późniejszej podatności. Orygi-
hierarchię procesów fizjologicznych, począwszy nalne dane odnoszące się do typu zachowania
od aktywacji systemu współczulno-rdzeniowo- A opisywały ogólny wzorzec zachowania. Co
-nadnerczowego (Henry, 1983). Aktywacja sys- prawda sugerował on, że duże wymagania i iy-
temu wspólczulno-rdzeniowo-nadnerczowego walizacyjnie nastawione środowisko współcze-
podnosi reaktywność sercowo-naczyniową wraz snego życia są szkodliwe dla pracy serca
z przyspieszeniem akcji serca i wzrostem ciśnie- (Friedman i Rosenman, 1974), ale nie obejmo-
nia krwi, co poprzez wiele procesów mecha- wał połączeń między specyficznymi emocjami
nicznych, komórkowych i molekularnych może a chorobami naczyń wieńcowych. Późniejsze
doprowadzić do rozwoju choroby wieńcowej wyniki wyodrębniły wrogość i złość jako skład-
(Manuck, 1994). Skoki ciśnienia krwi (1) powo- niki typu zachowania A, powiązane z fizjolo-
dują naprężenia styczno (shear stress), które gicznymi zmianami prowadzącymi do chorób
uszkadzają ścianki naczyń wieńcowych; (2) ak- sercowo-naczyniowych, a wyniki łączące wro-
tywują geny, które pobudzają penetrację ścia- gość z obejmującym okres całego życia wzor-
nek tętnic przez limfocyty; (3) podnoszą stęże- cem reaktywności sercowo-naczyniowej jesz-
nie lipidów we krwi i aktywność płytek krwi, co cze bardziej uzasadniały związki przyczynowe
prowadzi do odkładania się blaszki miażdży- (Matthews, Woodall i Allen, 1993; Matthews
cowej na ściankach tętnic. Te procesy miaż- i Woodall, 1988).
dżycowe zmniejszają przekrój i elastyczność Model przyczynowy wymaga przekonywa-
ścianek tętnic, ograniczając przepływ krwi jących powiązań między psychologiczną hie-
i wywołując przewlekłe nadciśnienie tętnicze rarchią skojarzoną z wrogością i typem zacho-
(Hajjar i Nicholson, 1995). Miażdżyca naczyń wania A a fizjologiczną hierarchią skojarzoną
zwiększa podatność na zawał mięśnia sercowe- z chorobą naczyń wieńcowych. Zakłada się, że
go i udar (Matthews, 1988; Smith i Pope, 1990; wrogość i wzorzec zachowania A są wytworem
Smith, 1992). Zatem ostre epizody emocjonal- czynników poznawczych zaangażowanych w in-
ne mogą uruchomić ostre epizody choroby terpretowanie sytuacji, w jakich człowiek się
wieńcowej u osób z zaburzeniami układu ser- znajduje w środowisku społecznym i w środo-
cowo-naczyniowego (Kamarck i in., 1991; Ver- wisku pracy - osoby o wrogim nastawieniu
rier i Mittleman, 1996). Badania epidemiolo- spostrzegają innych jako rywali w staraniach
giczne wykazały, że liczba przypadków nagłej
śmierci sercowej rośnie podczas wielkich 0 występujące w niedostatecznej ilości zasoby,
przeżyć traumatycznych, takich jak trzęsienie a siebie1 jako kogoś, kto musi pracować ciężej
ziemi w Los Angeles (Leor i in., 1996), i nastę- 1 szybciej, by uzyskać zasłużoną nagrodę. Te
pujących po nich ostrych epizodach złości operacje poznawcze wyższego rzędu przeja-
(Mittleman i in., 1995). Dane te przemawiają wiają się w zachowaniach instrumentalnych
za bezpośrednim związkiem między cierpie- i ekspresyjnych (na przykład charakterystycz-
niem a zawałem mięśnia sercowego, ponieważ na szybka i emfatyczna mowa), które wywołu-
nie ma porównywalnego wzrostu śmiertelności ją rywalizacyjne i wrogie reakcje innych (Scher-
z powodów innych niż sercowe. witz, Berton i Leventhal, 1978). Konfrontacja
z wyzwaniami do osiągnięć i wrogimi zacho-
Przedstawione tu wyniki są imponujące, waniami, a także z indukowaną przez nie złoś-
ponieważ tworzą przekonywający obraz, który cią nasila reaktywność sercowo-naczyniową
pozwala skorelować procesy psychiczne i fizjo- (Diamond i in., 1984; Engebretson, Matthews
logiczne zarówno w zakresie rozwoju proce- i Scheier, 1989; Hokanson, 1970; Smith, All-
sów chorobowych uszkadzających układ ser- red, Morrison i Carlson, 1989; Smith, Galio,
cowo-naczyniowy (miażdżyca i nadciśnienie Goble, Ngu i Stark, 1998; Uchino, Cacioppo
tętnicze), jak i w zakresie zdarzeń inicjujących i Kiecołt-Glaser, 1996). Te zmiany, jak rów-
krytyczne epizody chorobowe (udar i zawał nież uaktywnienie reakcji systemu współczuł-
664 PSYCHOLOGIA EMOCJI

no-rdzeniowo-nadnerczowego są przykładami łącznie funkcję wskaźnika podatności na ( ho


poziomów hierarchii fizjologicznej, które łą- roby. Jeżeli obie hipotezy - trzeciego czynnika
czą się z poziomami tworzącymi hierarchię i przyczynowa - byłyby prawdziwe, to nuar\
psychologiczną. złości i/lub wrogości służyłyby zarówno |ako
Drogi psychofizjologiczne, które odpowia- wskaźniki podatności, jak i oznaki aktywnego
dają za psychofizjologiczne relacje, są wpraw- wpływu na procesy chorobowe.
dzie złożone, ale pozostawiają sporo miejsca
dla „trzeciego czynnika", odpowiedzialnego
za połączenia między hierarchią psychologicz-
Natura oraz czas trwania złości i wro»osei
stanowią dodatkowe wyzwanie dla teorii pi/v.
czynowej roli emocji w rozwoju choroby wień- '1
I
ną, określającą wrogość i/lub zachowanie typu cowej. Reakcje fizjologiczne towarzyszące
A, a hierarchią fizjologiczną skojarzoną z cho- złości sprzyjają patologiom sercowym, ile
robą naczyń wieńcowych. Na przykład gen po- jakkolwiek by były patognomoniczne, z\ukle
budzający migracje komórek krwi uszkadzają- nie trwają na tyle długo, by mogły spowodo-
cych ścianki tętnic i tworzący warunki dla be- wać długotrwałe zmiany w funkcjach serco-
hawioralnej ekspresji wrogości, mógłby być wo-naczyniowych i w strukturze konie c/nei f
„trzecim czynnikiem", odpowiedzialnym za do rozwoju choroby naczyń wieńcowych. Z
skojarzenie wrogości z rozwojem choroby na- dugiej strony chroniczność wrogości jest spoi-
czyń wieńcowych. Hipoteza tego rodzaju jest na z założeniem, że odgrywa ona rolę przyc/\-
nader uzasadniona z ewolucyjnego punktu wi- nową (Smith, 1992). Ale czy wrogość jest
dzenia. Dobór naturalny faworyzowałby te emocją? Jeżeli odróżnimy złość od wrogości,
agresywne i/lub wrogo nastawione osobniki, uznając złość za afekt, a wrogość za styl reak-
u których towarzysząca aktywacja adrener- cji - rozróżnienie to jest zgodne z subiektyw-
giczna stymulowałaby również obronę immu- nym doświadczeniem osoby wrogo nastawio-
nologiczną, poprawiając gojenie się obrażeń nej do innych, która niechętnie widzi siebie
odniesionych podczas interpersonalnych walk. jako skłonną do odczuwania złości - to mozt I
Najmocniejsza wersja hipotezy genetycz- się nasunąć pytanie, czy emocja sama przez
nej - zakładającej, że czynniki genetyczne po- się przyczynia się do rozwoju choroby. Wzo-
wodują zarówno wrogość, jak i miażdżycę, bez rzec wrogiego zachowania może jednak od
jakiejkolwiek przyczynowej relacji między wro- zwierciedlać schematyczną strukturę wuwo-
gością a miażdżycą - wydaje się nieprawdopo- rzoną poprzez powtarzające się wzbudzanie
dobna. Jednak czynniki genetyczne, które uła- złości w połączeniu z rywalizacyjnymi, wrogi-
twiają kształtowanie się patogennych wzorców mi myślami i działaniami. Jeżeli takie sche-
maty skojarzeniowe już się uformował\ to

|
reakcji fizjologicznych, nadreaktywności adre-
nergicznej, mogą uczestniczyć w powstaniu pre- pojawią się zmiany fizjologiczne charaklciy-
dyspozycji do wzorca wrogich zachowań. Lata styczne dla złości, kiedy tylko zaangażowane
pobudzania genetycznie zaprogramowanej sil- będą wrogie i rywalizacyjne myśli i ekspiesia
nawet przy braku emocji złości. Emocja złoś-

1
nej reakcji złości na sytuacje konfliktowe mogą
prowadzić do rozwoju wrogości jako cechy. Ta- ci będzie czynnikiem warunkującym podat-

m
kie reakcje na wyzwania interpersonalne pro- ność, nawet jeśli wrogi styl reagowania, utrzy-
wokują komplementarne reakcje innych, po- mujący patognomoniczne zmiany obwodowe,
wodując samospełniające się problemy życiowe nie jest odczuwany jako złość przez wrogo na- m f
(Plomin, 1998). Działanie trzeciego czynnika stawioną jednostkę. Klasyczne warunkowanie
jest więc niezgodne z hipotezą przyczynową. charakterystycznych dla złości zmian fizjolo-
Czynnik genetyczny może wywoływać zarówno gicznych w reakcji na wrogie myśli i ekspresyj-
reakcje behawioralne, jak i fizjologiczne (zależ- ne zachowanie jest zgodne z modelem hierar-
ność korelacyjna), wraz z trwającym przez całe chicznym.
życie aktywowaniem cierpienia, wzmacniają-
Jakkolwiek może się wydawać, że odróż-
cym ten związek (zależność przyczynowa).
niając epizody emocjonalne (które zwykle sa
Gdyby nie było żadnego komponentu przyczy-
świadome i można o nich opowiedzieć) od sty-
nowego, cierpienie emocjonalne pełniłoby wy-
lów reakcji (które nie są ani świadome, ani nie
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 665

można o nich opowiedzieć), wprowadza się


zbyt wiele warstw do tortu pojęciowego, to
jednak te rozróżnienia okażą się ważne, gdy FUNKCJA EMOCJI JAKO
będzie się dążyło do zmiany zachowania,
ażeby zmniejszyć ryzyko zapadnięcia na choro-
WSKAŹNIKA W SYSTEMIE
bę sercowo-naczyniową. Różnice w leżących DWUKIERUNKOWYM
u podstaw wrogości i złości schematach, które
odzwierciedlają przekonania jednostki, że jej
gniew jest usprawiedliwiony jako reakcja na Trudności w ukazaniu emocji związanych
doznany afront albo że (w ramach pojęciowych z cierpieniem jako przyczynowych poprzedni-
j e d n o s t k i agresywnej) świat jest pełen rywali- ków choroby kontrastują z łatwością, z jaką
zacji i bezlitosny, mogą wymagać zróżnicow- możemy dostrzec wpływ choroby na zachowa-
anego podejścia do zmian. Wartość takich in- nie człowieka. Gdy ktoś pada ofiarą ostrej
terwencji widać w badaniach, które pokazują, choroby zakaźnej, gorączkuje, ma dreszcze,
że ograniczając behawioralne i emocjonalne traci apetyt oraz ochotę na kąpiel czy seks,
komponenty konstruktu osobowości typu A, zwija się w kłębek i zasypia (Hart, 1988). Te
zmniejsza się biologiczne ryzyko czynników zmiany stanowią część naszej systemowej
choroby wieńcowej, jak również ryzyko po- obrony przeciw czynnikom patogennym i jako
wtórnego zawału serca i wskaźnik umieralno- takie są szczególnie ważne dla przetrwania or-
ści wśród pacjentów po przebytym zawale mię- ganizmu. Zmiany fizjologiczne, takie jak prze-
śnia sercowego (Frasure-Smith i Prince, 1985; stawienie mechanizmów termoregulacji, zwięk-
1989; Linden, Stossel i Maurice, 1996; Mendes szenie liczby i mobilizacja limfocytów T i B, to
de Leon, Powell i Kapłan, 1991). procesy które wymagają dużych wydatków
energetycznych. Utrzymanie temperatury ciała
podwyższonej o tylko 1°C, co redukuje namna-
MODELE DLA CHOROBY NOWOTWOROWEJ żanie się drobnoustrojów i wzmaga reakcje
obronne organizmu, u dorosłych ludzi wyma-
Ponieważ obszerne omówienie relacji między ga zwiększenia tempa przemian metabolicz-
emocjami a chorobami nowotworowymi moż- nych o 13% (Kluger i Vaughn, 1978). Towa-
na znaleźć w tym tomie (por. Miller i Schnołl, rzyszące temu zmiany zachowania, poddane
rozdział 34), chcielibyśmy tu zwrócić uwagę wpływom reakcji immunologicznych i stero-
jedynie na kilka najistotniejszych punktów. waniu przekaźników chemicznych, cytokin,
Nowotwory, podobnie jak choroba wieńcowa, służą zachowaniu energii niezbędnej do utrzy-
są schorzeniami etiologicznie wieloczynniko- mania zdolności obronnych organizmu prze-
wymi i rozwojowo wielofazowymi, ale w więk- ciw czynnikom infekcyjnym (Hart, 1988; Ma-
szym stopniu. Złożoność choroby nowotworo- ier i Watkins, 1998). System immunologiczny
wej sprawia, że badania nad bezpośrednią za- nie tylko zatem tworzy środowisko niekorzyst-
leżnością przyczynową między emocjami ne dla patogenów, ale także eliminuje
a rakiem wykazują te same słabości, co w konkurencyjne działania systemu behawioral-
wypadku choroby naczyń wieńcowych, a nego, czyniąc człowieka „chorym" (to znaczy
mianowicie trudności w ustaleniu specyficz- ograniczając zachowania skierowane na ze-
nych powiązań między hierarchią emocjonal- wnątrz, motywację i obniżając nastrój, przy-
ną a hierarchią fizjologiczną oraz trudności spieszając w ten sposób wyzdrowienie).
interpretacyjne dotyczące roli „trzeciego czyn- Nastrój wywołany chorobą zwykle charak-
nika". Tym, co odróżnia badania nad emocja- teryzuje się zmęczeniem, depresją czy przy-
mi i rakiem od badań nad chorobą wieńcową, gnębieniem i współwystępuje z całym spek-
jest stopień zaangażowania systemu immuno- trum ciężkości choroby - od stanów łagodnych
logicznego, co daje możliwość obserwowania do zagrażających życiu. W jednym z ostatnich
dwukierunkowości procesów: od emocji do badań stwierdzono czułość świadomej samo-
choroby i od choroby do emocji.
oceny zmian nastroju nawet w wypadku nie-
666 PSYCHOLOGIA EMOCJI

znacznej stymulacji aktywności immunolo- rice i Spackman, 1981). Podobnie mysz\


gicznej. W badaniu tym zdrowym starszym oso- u których selektywnie wzmacniano zachowa-
bom podawano szczepienia ochronne przeciw nia wycofania społecznego, cechowały sie
grypie i tężcowi. Osoby badane relacjonowały chronicznie niską aktywnością limfocytów NK
najpierw obniżenie, a potem podwyższenie („naturalnych zabójców"), co oznaczało osła-
uczucia zmęczenia, zgodnie ze zmianami neu- bioną obronę przed powstawaniem guzów
roendokrynologicznymi, spowodowanymi przez i przerzutami (Herberman i Ortaldo, 1981)
aktywację immunologiczną. Natomiast miary Występowało u nich także ponaddwukrotnie
depresji i lęku nie pozwoliły wykryć tych większe prawdopodobieństwo rozwoju guzów
zmian (Patrick-Miller, 1998). Wyniki tego po podaniu substancji rakotwórczych niż
oraz innych badań są przy tym spójne ze u myszy społecznie agresywnych lub normal-
wskaźnikowym modelem emocji. Poszcze- nych (Petitto i in., 1993; Petitto, Lysle, Garie-
pienne zmiany afektywne były bardziej wi- py i Lewis, 1994). Jakkolwiek wydaje się, że
doczne u osób o osłabionej zdolności reago- występują paralele między wzorcami zacho-
wania na stres związany z wysiłkiem immuno- wań poddanych niekontrolowanemu stresowi
logicznym. Czynnikiem podatności na stres, i społecznie wycofanych zwierząt a wzorcami
który ma największy wpływ na immunozależ- zachowań charakterystycznymi dla osobowo-
ne zmiany afektywne, był afekt negatywny ro- ści typu C, to bezpośredni związek przyczyno-
zumiany jako cecha. Wskutek aktywnej - w po- wy między tymi czynnikami pozostaje niepo-
równaniu z placebo - stymulacji immunolo- twierdzony (Petitto i in., 1993). Uzyskane da-
gicznej osoby o najwyższym poziomie afektu ne są jednak spójne ze wskaźnikową funkcją
negatywnego zgłaszały największe zmiany w od- emocji.
czuwaniu zmęczenia (Patrick-Miller, 1998).
Aktywność immunologiczna (migracje i na-
Wyniki badań nad związkiem afektu i cięż- mnażanie się komórek, wytwarzanie protein
szych, zagrażających życiu chorób również są do produkcji cytokin i przeciwciał i tak dalei)
zgodne ze wskaźnikową funkcją afektu. We wymaga dużego wysiłku energetycznego/W tym
wcześniejszych badaniach zależności między celu muszą być wykorzystywane zasoby gospo-
czynnikami psychologicznymi a chorobami darza, by sprostać zapotrzebowaniu na ener-
nowotworowymi opisano typ osobowości C ze gię, co ogranicza możliwości zaspokojenia
skłonnością do zmian nowotworowych (Mor- innych potrzeb (Leventhał i in., 1997). Podob-
ris i Greer, 1980; Temoshok i Fox, 1984), a nie jak inne życiowe perturbacje, tak i bodźce
także związek między „bezradnością" i „bier- związane z działaniem układu odpornościo-
ną akceptacją" a mniej pomyślnymi rokowa- wego - zarówno silne, jak i słabe - są dla orga-
niami u chorych na raka piersi i czerniaka zło- nizmu stresorami (Dunn, 1993; Harbuz, Ree-<
śliwego (Greer, Morris i Pettingale, 1979; Pettin- i Lightman, 1993), a w związku z tym na reak-
gale, 1984; Pettingale, Morris, Greer i Haybittle, cje, jakie wywołują, składają się: centralne ob-
1985; Temoshok, 1987). Zwierzęce modele niżenie poziomu neuroprzekaźnika norepine-
choroby w przekonujący sposób potwierdzają fryny (Besedovsky i in., 1983; Dunn, Powell.
taki związek przyczynowy. Zwierzęta poddane Meitin i Smali, 1989; Terao, Oikawa i Saito.
oddziaływaniu niedających się kontrolować 1994; Zalcman, Shanks i Anisman, 1991), fi-
stresorów przejawiają deficyty w motywacji, zjologiczne wzmocnienie zmęczenia psychomo-
uczeniu się przez warunkowanie i radzeniu so- torycznego (Weiss, Glazer, Pohorecky i Millei.
bie z sytuacją (Weiss, 1972), a w konsekwencji 1975) i „wyuczonej bezradności" (Seligman.
stany „depresyjne", które cechują się obniżo- 1975), występujące u zwierząt poddanych od-
ną aktywnością, brakiem apetytu i zaniedby- działywaniu niedających się kontrolować stre-
waniem czynności higienicznych (Seligman, sorów. Nastrój i doświadczenia emocjonalne
1975), ponadto cechują się przyspieszonym okazują się zatem domeną świadomej repre-
rozrostem wszczepionych komórek nowotwo- zentacji fizjologicznych procesów związanych
rowych (Sklar i Anisman, 1979; Riłey, Fitzmau- z poziomem, dystrybucją i wykorzystaniem
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 667

energii organizmu. Takie wpływy nastroju są


wskaźnikami dostępności zasobów
zarazem
umożliwiających zwalczanie procesów choro-
nowe kierunki:
bowych i mogą stanowić podstawę przewidy- choroby infekcyjne
wania skutków tych procesów. Skutki choroby,
które pozwalają one przewidywać, oraz do- i gojenie sl| ran
kładność tych przewidywań zależą od wielu
różnorodnych czynników sytuacyjnych, przede
wszystkim od stopnia osłabienia konkretnego Wiele trudności pojawiających się w bada-
narządu. niach nad zależnościami przyczynowymi mię-
Jak wynika z badań epidemiologicznych, dzy emocjami a chorobą można odnieść do
depresji towarzyszy zwykle podwyższone ryzy- dwóch czynników: (1) rozwój choroby jest
ko wieloprzyczynowej umieralności (Wulsin, procesem długotrwałym i wielofazowym i (2)
Vaillant i Wells, 1999), a depresyjny afekt łą- zmienne przyczynowe nie poddają się pełnej
czy się z większą częstością ponownego zwęże- kontroli. Bardzo obiecujące dla wyjaśnienia
nia naczyń po angioplastyce tętnic wieńco- związków przyczynowych typu „od emocji do
wych, a także z większym ryzykiem umieralno- choroby" są ostatnie badania prowadzone
ści wskutek zawału serca (Frasure-Smith, w dwóch obszarach: chorób infekcyjnych i go-
Lesperance, Juneau, Talajic i Bourassa, 1999) jenia się ran, ponieważ w obu wymienionych
i operacji wszczepienia bypassów (Frasure- wypadkach procesy chorobowe z zasady trwa-
-Smith, Lesperance, Talajic, 1993; Lesperance, ją krócej i umożliwiają kontrolowanie czynni-
Frasure-Smith i Talajic, 1996). Formułowane ków wpływających na ich przebieg.
przez niektórych autorów badań stwierdzenia, Badania nad związkiem między stresem
że tylko depresja ostatniego rzutu zwiększa ry- życiowym a rozwojem chorób infekcyjnych do-
zyko ostrych epizodów wieńcowych i związaną starczają wielu bardzo przekonujących danych
z nimi śmiertelność (Penninx i in., 1998) oraz potwierdzających zależność między emocjami
że zmęczenie czy wyczerpanie życiowe są tymi a chorobą. Badania Kiecolt-Glaser i współ-
składnikami depresji, które pozwalają przewi- pracowników nad stresem egzaminacyjnym
dywać zarówno ostre epizody chorób serca u studentów medycyny (Kiecolt-Glaser i in.,
(Appels i in., 1994), jak i ich skutki (Frasure- 1984; Glaser i in., 1993), stresem związanym
-Smith i in., 1999; Frasure-Smith, Lesperance z zawarciem małżeństwa u par narzeczeńskich
i Talajic, 1995), sugerują, iż depresyjny nastrój (Kiecolt-Glaser i in., 1987) i depresją u opie-
i wyczerpanie mogą służyć raczej jako wskaź- kunów osób z chorobą Alzheimera (Kiecolt-
nik braku zasobów do podtrzymania bądź po- -Glaser, Dura, Speicher, Trask i Glaser, 1991)
prawy stanu nadwerężonego układu sercowo- wykazały wpływ stresu na skutki zachorowań
-naczyniowego pacjenta niż odgrywać rolę infekcyjnych. Ponadto istnieją dowody, że
przyczynową w zwężeniu naczyń czy śmierci.
stres obniża odporność na zwykłe przeziębie-
To, że subiektywny sens „wyczerpania" wyda-
nie (Cohen, Tyrrell i Smith, 1991; 1993). De-
je się oznaką podatności na chorobę, progno-
cydującym elementem w paradygmacie ba-
zując ogólnoustrojową utratę sił witalnych
dawczym Cohena i współpracowników jest
i zdolności opierania się chorobie, podkreśla
eksperymentalna kontrola ekspozycji na pato-
wartość rozpoznawania krytycznych kompo-
gen. Osoby badane zostały losowo - w warun-
nentów w obrębie każdej dziedziny afektu
kach podwójnie ślepej próby - poddane dzia-
i odnoszenia ich do specyficznych, fizjologicz-
łaniu wirusa, a następnie odizolowane na czas
nych stadiów choroby. Pozostawiając na boku
pytania o przyczyny, zarówno depresja/wy- badania. Stres był mierzony, ale nie poddawa-
czerpanie, jak i wrogość/złość mogą służyć ja- ny manipulacji. Wyniki pokazują, że miary in-
ko wskaźniki podatności na ryzyko choroby fekcji wziewnej (rozprzestrzenienie wirusa) i jej
naczyń wieńcowych i śmierci sercowej. symptomy kliniczne (wydzielanie śluzu i poda-
wane objawy) korelują pozytywnie z poziomem
668 PSYCHOLOGIA EMOCJI

stresu psychologicznego, nawet jeśli kontrolu- su może być istotny. Choć zarówno długoi i w (
je się różne zachowania prozdrowotne (Cohen łe (Kiecolt-Glaser i in., 1995), jak i krótkotrwa-
i in., 1991). łe (Marucha i in., 1998; Padgett i in., 199X)
Podobnie Kiecolt-Glaser i współpracowni- stresory są skorelowane z wydłużonym czasem
cy (Kiecolt-Glaser, Marucha, Malarkey, Mer- gojenia się ran, to jednak aby podnieść poziom
cado i Glaser, 1995; Marucha, Kiecolt-Glaser, ryzyka przeziębienia, stres musi trwać co naj-
Favagehi, 1998), stosując model gojenia się mniej miesiąc (Cohen i in., 1998).
ran, wykazali, że miary stresu korespondują Cohen i Herbert (1996) zauważyli, że nie-
z wydłużonym czasem gojenia się wytworzo- wiele danych potwierdza hipotezę, iż zwięk-
nych eksperymentalnie ran miejscowych u stu- szona przez stres podatność na patogeny w u u-
dentów stomatologii i opiekunów osób z choro- sowe ma charakter bezpośrednio przyczynowy
bą Alzheimera. Zarówno w modelach chorób lub że procesem pośredniczącym dla tego
infekcyjnych i gojenia się ran, jak i w modelu efektu są zaburzone funkcje neuroendoki \ no
chorób nowotworowych zakłada się, że bezpo- logiczne lub immunologiczne. Jednakże wskaź-
średnim przyczynowym procesem pośredni- niki zarówno infekcji wirusowych, jak i rozwo-
czącym w związku pomiędzy stresem/emocją ju ostrych chorób zakaźnych różniły się istot-
a chorobą jest stłumione lub rozregulowane nie w grupie pacjentów, którzy mieli ochronę
funkcjonowanie mechanizmów immunolo- w postaci specyficznych dla danego wirusa
gicznych (Kiecolt-Glaser i Glaser, 1995; Kie- przeciwciał, podanych im przed ekspozycją na
colt-Glaser, Page, Marucha, MacCullum i Gla- patogen, i w grupie pacjentów pozbawionych
ser, 1998; Padgett, Marucha i Sheridan, 1998). takiej ochrony (Cohen i in., 1998; Alper i in..
Badania te robią wrażenie, jeśli chodzi 1998), co świadczy o tym, że zdolność do wy-
0 poziom kontroli eksperymentalnej i specy- tworzenia swoistej dla patogenu ochrony im-
ficzności skutku choroby. Należy jednak zwró- munologicznej jest istotna dla rozważań
cić uwagę na inne pojawiające się w nich kwe- o przyczynowości. Również badania nad goje-
stie, takie jak siła zależności przyczynowej niem się ran wykazały silne korelacje między
czynnikami neuroendokrynologicznymi i im-
1 implikacje wyników. Po pierwsze, stres wy-
munologicznymi (o których wiadomo, że sa
wiera niewielki wpływ na infekcje, nawet gdy
zależne od stresu) a czasem gojenia się ran.
poziom ekspozycji patogenu jest wysoki
W ściśle kontrolowanym badaniu myszy pod
i identyczny dla wszystkich uczestników bada-
dane stresowi związanemu z ograniczeniem
nia (Cohen i in., 1991; 1993; 1998). Jeszcze
możliwości poruszania się wykazywały istotny
mniejszych efektów stresu należałoby oczeki-
wzrost poziomu kortykosteronu (co oznacza
wać w warunkach rzeczywistych, w których
wydłużony czas gojenia się ran). Blokada silu-
i poziom ekspozycji, i proporcja populacji pod-
kokortykoidów (które tłumią czynniki immu-
danej oddziaływaniu patogenu są nieporówny-
nologiczne ważne dla gojenia się ran, takie jak
walnie niższe. Inaczej jest w wypadku gojenia
interleukina-1 i czynnik powodujący martwicę
się ran - tu wielkość efektu jest dość imponu-
guzów; Hubner i in., 1996) przywracała paia-
jąca (Kiecolt-Glaser i in., 1998). Różnica ta
metry gojenia się ran do poziomu takiego, jak
może odzwierciedlać zróżnicowanie w obrębie
u osobników z grupy kontrolnej, co wskazuie
mierzonych skutków procesów chorobowych:
na możliwy proces pośredniczący w rozregulo-
wskaźnik infekcji (początku choroby) w bada-
waniu funkcji neuroendokrynologicznych/im-
niach wirusowych w porównaniu ze wskaźniem
munologicznych (Padgett i in., 1998). Mimo
gojenia się (naprawy uszkodzonego systemu)
że nie udało się dowieść związku przyczyno-
w badaniach nad gojeniem się ran. Podobnie
wego, badanie to dostarcza bardzo wyrafino-
jak w badaniach nad stresem/emocjami w cho-
wanych potwierdzeń korelacyjnych dla hipote-
robach sercowo-naczyniowych, także tu bar-
zy o dużej roli stresu w zależnych od odp< >t no-
dziej oczywisty i silniejszy efekt obserwuje się
ści organizmu skutkach choroby.
w wypadku uszkodzonych systemów.
Po drugie, okazuje się, że nawet w szybko W przeciwieństwie do wyników badań nad
rozwijających się chorobach czas trwania stre- chorobą wieńcową i nowotworami dane z ba-
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 669

dań dotyczących chorób infekcyjnych i gojenia zgowych ośrodkach nagrody. Jest zatem dość
się ran łączyły zachorowania i skutki chorób prawdopodobne, że osoby cierpiące na depre-
raczej z miarami stresu niż z miarami emocji. sję, które są genetycznie wyposażone w wiele
I choć nasuwa się w związku z tym pytanie takich receptorów, będą się „leczyć" z nastro-
o rolę emocji jako takich w modelach przyczy- jów depresyjnych papierosami.
nowych, to dane te nie są niespójne z podejś- Podobnie zidentyfikowano geny, które
ciem wskaźnikowym. Emocje mogą służyć nie wpływają na zwrotny wychwyt dopaminy. Oso-
tyle jako wskaźnik podatności na choroby by, u których nieprawidłowo działają mecha-
wskutek obniżenia odporności, ile raczej jako nizmy zwrotnego wychwytu, mają więcej do-
mechanizm sygnalizacji wyczerpania zasobów paminy w ośrodkach nagrody i jest mniej
somatycznych w wyniku zdarzeń życiowych prawdopodobne, że będą stosować nikotynę,
lub normalnych procesów starzenia się organi- by uaktywnić te ośrodki (Pomerleau i Kardia,
zmu (Meites, 1990). 1999). Istnieje mniejsze prawdopodobień-
stwo, że osoby z tymi allełami (SLC6A3-9
i DRD2-A2) w ogóle będą palić, a jeśli palą,
zaczynają to robić w późniejszym wieku i ła-
GENY JAKO „TRZECI CZYNNIK" twiej rzucają palenie niż inni ludzie (Lerman
i in., 1999). Te efekty wydają się bardzo stabil-
W PRZYCZYNOWOSCI ne, utrzymują się niezależnie od wieku i przy-
BEZPOŚREDNIEJ należności do grupy etnicznej. Badacze suge-
rują, że łatwość rzucenia palenia kojarzona
z SLC6A3 wiąże się także z poszukiwaniem
nowości przez te osoby (Sabol i in., 1999).
W naszej ocenie modeli przyczynowych często
odnosiliśmy się do zmiennych genetycznych Te dane pokazują jednoznacznie, że zmien-
jako dodatkowego czynnika, który mógłby od- ne genetyczne mogą być ważnymi „trzecim czyn-
powiadać za założone bezpośrednie powiąza- nikiem", współodpowiedzialnym za powiązania
nia między emocjami a chorobą. Na przykład między emocjami a chorobą ze względu na
geny mogą być odpowiedzialne za powiązanie wpływ tych zmiennych na zachowania ryzykow-
między wrogością a miażdżycą w wyniku ne. Te dane są jednak zaledwie pierwszym kro-
wzmacniania migracji komórek uszkadzają- kiem w badaniu, w jaki sposób czynniki gene-
cych ściany tętnic i tworzenia wywołujących tyczne mogą oddziaływać na związek między
wrogość warunków społecznych. Takie hipo- zmiennymi psychologicznymi (zarówno czynni-
tezy nie są jedynie czczymi spekulacjami. Od kami osobowościowymi, jak i stanami emocjo-
dawna wiadomo, że na przykład osoby pogrą- nalnymi) a skutkami zdrowotnymi. Warto tu
żone w depresji bardzo często są nałogowymi omówić dwie kwestie, które łączą się z tymi
palaczami tytoniu (Pomerleau, Collins, Shiff- danymi. Po pierwsze, określone w nich czynniki
man i Pomerleau, 1993). Ta pośrednia zależ- genetyczne wyjaśniają tylko niewielki procent
ność przyczynowa prawdopodobnie w znacz- wariancji stwierdzonej w badaniach nad skutka-
nym stopniu zwiększa ryzyko zapadania na mi (na ogół 2%). Po drugie, badacze zajmujący
choroby układu sercowo-naczyniowego i róż- się tą dziedziną twierdzą - naszym zdaniem
ne nowotwory (płuc, pęcherza i tym podobne) niesłusznie - że zmienne psychologiczne pośred-
przez osoby cierpiące na depresję. Niedawno niczą w powiązaniach pomiędzy zmiennymi ge-
przeprowadzone badania wykazały istnienie netycznymi i skutkami zdrowotnymi oraz beha-
zmiennych genetycznych, które być może od- wioralnymi. Użycie terminu „pośredniczą"
powiadają za tę zależność (Lerman i in., 1998). w sensie statystycznym jest tutaj prawidłowe
Jeden z rodzajów genu receptora dopaminy D4 jako że miary psychologiczne wyjaśniają zależ-
(allele DRD4S) sprawia, że pacjenci depresyjni ności między czynnikami genetycznymi a skut-
palą papierosy, ażeby zmniejszyć negatywny kami chorób lub konsekwencjami behawioral-
afekt. Ten allel kojarzony jest z efektywnymi nymi, jeśli zostaną wprowadzone do równania
funkcjonowaniem receptorów dopaminy w mó- regresji. Tego, że miary psychologiczne mogą
670 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wyjaśnić większy procent wariancji niż czynnik


genetyczny, można oczekiwać wówczas, gdy po-
szczególne lokalizacje genów są zaangażowane
KONKLUZJA: EMOCJE JAKO
w badaną chorobę i/lub badane zachowanie. ELEMENT KOMUNIKACJI
Jest to „przyczynowa" implikacja terminu „po-
średniczyć", z którą się nie zgadzamy. Jeżeli I ZALEŻNOŚĆ MIĘDZY
czynnik psychologiczny nie jest aktywnie zaan-
gażowany w procesy chorobowe i/lub behawio- EMOCJAMI A CHOROBĄ
ralne - na przykład poszukiwanie stymulacji
(Sabol i in., 1999) lub afekt (Lerman i in., 1999), Ewolucyjnie procesy emocjonalne powstały
który wywołuje zachowania sprawiające, że eks- u zwierząt społecznych, aby usprawnić komuni-
perymentowanie z papierosami staje się bar- kację interpersonalną i regulować zachowania
dziej prawdopodobne, lub który wywiera jakiś grupowe. Zostały one zbudowane z wykorzysta-
inny biologiczny wpływ na proces chorobowy - niem podstawowych układów neurobiologic/-
to ów czynnik psychologiczny jest nieoddziału- nych, przydzielających zasoby somatyczne za-
jącym wskaźnikiem lub oznaką procesu. Wskaź- chowaniom służącym przetrwaniu. U ludzi emo-
niki mogą być niezmiernie wartościowe jako q'e są także ważnym elementem komunikaćn
predyktory skutków, identyfikatory znajdują- interpersonalnej, informującym nas o stanie na-
cych się u podłoża procesów i czynniki wpływa- szych somatycznych systemów behawioralnych
jące na zachowania, które nie mają istotnego (na przykład o tym, czy jesteśmy gotowi walczyć,
związku z relacją między emocją a chorobą. Po- uciekać, odpoczywać i odzyskiwać siły, podjac
szukiwanie ekscytujących doznań, na przykład, czynności seksualne i tym podobnie). Uważamy
może ani nie oddziaływać na zależność pomię- zatem emocje za rzeczywiste i wiarygodne -jeśii
dzy genami a paleniem tytoniu, ani nie pośred- są starannie analizowane - wskaźniki stanu na-
niczyć w tej zależności, chociaż może pociągać szych systemów społeczno-behawioralnych. Ale
za sobą ważne konsekwencje dla zachowań spo- nie znaczy to, że emocje pozwalają przewidywać
łecznych i narażanie się na okazje zażywania skutki choroby. Wypracowane doświadczalnie,
nielegalnych substancji psychoaktywnych. wielopoziomowe systemy emocjonalne reagują
W skrajnym wypadku wskaźniki psycholo- na szeroki zakres zdarzeń zewnętrznych i we-
giczne - czynniki osobowościowe, stan i cecha wnętrznych, a także ich znaczeń. Ich wiarygod-
emocji - są analogiczne do znaków ostrzegaw- ność jako predyktorów specyficznych skutków
czych, ustawionych w celu spowolnienia ruchu choroby, działań poznawczych i zachowań spo-
w miejscach, gdzie prowadzi się roboty drogo- łecznych zależy od osoby i kontekstu. Zmęcze-
we. Znaki te ani nie są bezpośrednim elemen- nie/przygnębienie odczuwane po doznaniu za-
tem wykonywanych prac, ani nie muszą iden- wału serca może pozwolić przewidywać śmier-
tyfikować rzeczywiście prowadzonych robót telność, ale taki stan psychiczny może nie mieć
(na przykład napraw kanalizacji czy na- żadnego związku ze śmiertelnością wśród star-
wierzchni drogi), ale spowolniają ruch drogo- szych zdrowych osób. I tak, negatywny afekt
wy, powodują przerwy i mogą być przyczyną u starszych kobiet, odzwierciedlający społeczne
wypadków. Przedwczesne i niewłaściwe było- zaangażowanie i odpowiedzialność, pozwala
by jednak zakładanie, że czynniki osobowo- przewidywać przetrwanie (Benyamini i in.,
ściowe i emocje są wyłącznie wskaźnikami w druku; Idler i Leventhal, 2000). Jednakże
i nie wpływają - pośrednio lub bezpośrednio - w obu wypadkach negatywny afekt może wpły-
na skutki choroby. Geny w połączeniu z czyn- wać niekorzystnie na jakość życia i zachowania
nikami środowiskowymi, wyselekcjonowanymi interpersonalne.
i stworzonymi przez zmienne psychologiczne Poszukiwanie bezpośrednich zależności
(na przykład wybór poszukujących ryzyka i przekonanie, że kontrolowanie myśli,, uczuć
przyjaciół), mogą wytworzyć złożoną podat- i działań jest w stanie pomóc nam zmniejszy c
ność, predysponującą do zapadania na okre- ryzyko choroby, może prowadzić do ulegam a
ślone choroby. złudnym nadziejom. Może być także źródłem
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 671

informacji, ponieważ łączy teorie biologiczne gicznych, jak również zniechęcenie badaczy do
i psychologiczne poprzez badania nad dwukie- poszukiwania modeli jednoprzyczynowych,
runkowymi związkami między chorobą a emo- które uniemożliwiają dostrzeżenie roli emocji
cjami. Nasze skoncentrowanie się na wskaźni- w wieloczynnikowych modelach początków,
kach ma na celu określenie, jak ważna jest rozwoju i skutków najbardziej rozpowszech-
w tych badaniach rola czynników psycholo- nionych chorób zagrażających życiu.

LITERATURA

Alper, C. M., Doyle, W. J., Skoner, D. P„ Buchman, C. A., personality: Theory and research (s. 6 3 8 - 6 6 9 ) . New
Cohen, S., Gwaltney, J. M. (1998). Prechallenge an- York: Guilford Press.
tibodies moderate disease expression in adults expe- David, J„ Green, P., Martin, R„ Suls, J. (1997). Differen-
rimentally exposed to rhinovirus strain hanks. Clini- tial roles of neuroticism, extroversion, and event de-
cal Infectious Diseases, 2 7 , 1 1 9 - 1 2 8 . sirability for mood in daily life: An integrative model
Appels, A., Kop, W., Meesters, C., Markusse, R., Golom- of top-down and bottom-up influences. Journal of
beck, B., Falger, P. (1994). Vital exhaustion and the Personality and Social Psychology, 73,149-159.
acute coronary syndromes. W: S. Meas, H. Leven- Dembroski, T. M., Costa, P. T. (1987). Coronary-prone
thal, M. Johnson (red.), Internationalreview of health behavior: Components of the Type A pattern and ho-
psychology (s. 6 5 - 9 5 ) . New York: Wiley. stility. Journal of Personality, 55, 2 1 1 - 2 3 5 .
Benyamini, Y., Leventhal, H., Leventhal, E. (1 maja 2000). Diamond, E. L„ Schneiderman, N., Schwartz, D., Smith,
Gender differences in processing information for ma- J. C., Vorn, R., Pasin, R. D. (1984). Harassment, ho-
king self-assessments of health. Psychosomatic stility, and Type A determinants of cardiovascular re-
Medicine, 62 (3), 3 5 4 - 3 6 4 . activity during competition. Journal of Behavioral
Berkman, L. F., Berkman, C. S., Kasi, S., Freeman, D. H„ Medicine, 7,171-189.
Leo, L., Ostfeld, A. M., Cornoni-Huntley, J., Brody, Dunn, A. J. (1993). Infection as a stressor: A cytokine-
J. A. (1986). Depressive symptoms in relation to -mediated activation of the hypothalamo-pituitary-ad-
physical health and functioning in the elderly. Ameri- renal axis? CIBA Foundation Symposium, 172,226^-239.
can Journal of Epidemiology, 124, 3 7 2 - 3 8 8 . Dunn, A. J„ Powell, M. L„ Meitin, C., Smali, P. A. (1989).
Besedovsky, H., del Ray, A., Sorkin, E., Da Prada, M., Virus injection as a stressor: Influenza virus elevates
Burri, R., Honegger, C. (1983). The immune response plasma corticosterone and brain concentrations of
evokes changes in brain noradrenergic neurons. MHPG and tryptophan. Physiology and Behavior,
Science, 221,15-64. 145, 5 9 1 - 5 9 4 .
Boden, J. M., Baumeister, R. F. (1997). Repressive coping: Ekman, P. (1992). Are there basie emotions? Psycholo-
Distraction using pieasant thoughts and memories. gical Review, 99, 5 5 0 - 5 5 3 .
Journal of Personality and Social Psychology, 73,45-62. Ekman, P., Friesen, W. V., Ellsworth, P. (1972). Emotion
Bower, G. H., Cohen, P. R. (1982). Emotional influences in ths human face. New York: Pergamon Press.
on learning and cognition. Affect and cognition Engebretson, T. 0., Matthews, K. A., Scheier, M. F.
(s. 2 6 3 - 2 8 9 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum. (1989). Relations between anger expression and
Cohen, S„ Frank, E„ Doyle, W., Skoner, D. P., Rabin, cardiovascular reactivity: Reconciling inconsistent
B. S., Gwaltney, J. M. (1998). Types of stressors findings through a matching hypothesis. Journal of
that increase susceptibility to the common cold in Personality and Social Psychology, 57, 5 1 3 - 5 2 1 .
healthy adults. Health Psychology, 17, 2 1 4 - 2 2 3 . Fifield, J., Tennen, H., Reisine, S., McQuillan, J. (1998).
Cohen, S„ Herbert, T. B. (1996). Health psychology: Depression and the long-term risk of pain, fatigue,
Psychological factors and physical disease from the and disability in patients with rheumatoid arthritis.
perspective of human psychoneuroimmunology. An- Arthritis and Rheumatism, 41,1851-1857.
nual Review of Psychology, 47,113-142. Frasure-Smith, N., Lesperance, F., Juneau, M„ Talajic, M.,
Cohen, S., Tyrrell, D. A. J„ Smith, A. P. (1991). Psycho- Bourassa, M. G. (1999). Gender, depression, and
logical stress and susceptibility to the common cold. one year prognosis after myocardial infaretion. Psy-
New England Journal of Medicine, 325, 6 0 6 - 6 1 2 . chosomatic Medicine, 61, 2 6 - 3 7 .
Cohen, S„ Tyrrell, D. A. J„ Smith, A. P. (1993). Negative Frasure-Smith, N., Lesperance, F., Talajic, M. (1993).
life events, perceived stress, negative affect and su- Depression following myocardial infaretion: Impact
sceptibility to the common cold. Journal of Persona- on 6-month survival. Journal of the American Medi-
lity and Social Psychology, 64,131-140. cal Association, 270,1819-1825.
Contrada, R. J„ Leventhal, H„ 0'Leary, A. (1990). Perso- Frasure-Smith, N., Lesperance, F., Talajic, M. (1995).
nality and health. W: L. A. Pervin (red.), Handbook of The impact of negative emotions on prognosis folio-
672 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wing myocardial infarction: Is It more than depres- Idler,. E. L„ Leventhal, H. ( 2 0 0 0 ) . Gender differences
sion? Health Psychology, 14, 3 8 8 - 3 9 8 . in self-rated health, well-being and survival in the
Frasure-Smith, N., Prince, R. (1985). The ischemic heart NHANES I epidemiological follow-up study, jggg
disease life stress monitoring program: Impact on Tekst ztożony do druku.
mortality. Psychosomatic Medicine, 47, 4 3 1 - 4 4 5 . Izard, C. E. ( 1 9 7 1 ) . The face of emotion. New York- A D -
Frasure-Smith, N., Prince, R. (1989). Long-term follow-up pleton-Century-Crofts.
of the ischemic heart disease life stress monitoring Izard, C. E. ( 1 9 9 1 ) . The psychology of emotions. New
program. Psychosomatic Medicine, 51, 4 8 5 - 5 1 3 . York: Plenum Press.
Fridlund, A. J. (1991). Evolution and facial action in re- Johnson, M. K., Multhaup, K. S. ( 1 9 9 2 ) . Emotion and
flex, social motive, and paralanguage. Biological MEM. W: A. Christianson (red.), The handbook of
Psychology, 32, 3 - 1 0 0 . emotion and memory: Current research and theorv
Friedman, H. S., Booth-Kewley, S. (1987). The „disease- (s. 3 3 - 6 6 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum. '
-prone personality": A meta-analytic of the con- Kamarck, T., Jennings, J. R. ( 1 9 9 1 ) . Biobehavioral fac-
struct. American Psychologist, 42, 5 3 9 - 5 5 5 . tors in sudden cardiac death. Psychological Bulletin
Friedman, M„ Rosenman, R. H. (1974). Type A behavior 109, 4 2 - 7 5 .
and your heart. New York: Knop. Kiecolt-Glaser, J. K., Dura, J., Speicher, C., Trask, 0 J.,
Gibertini, M., Newton, C„ Klein, T. W., Friedman, H. Glaser, R. ( 1 9 9 1 ) . Spousal care givers of dementia
(1995). Legionella pneumophilia-induced visual victims: Longitudinal changes in immunity and health.
learning impairment reversed by anti-interleukin-1S. Psychosomatic Medicine, 53, 3 4 5 - 3 6 2 .
Proceedings of the Society for Experimental Biology Kiecolt-Glaser, J. K., Fisher, L. D., Ogrocki, P., Stout, J. c.
and Medicine, 210, 7 - 1 1 . Speicher, C. E„ Glaser, R. ( 1 9 8 7 ) . Marital quality,'
Glaser, R., Pearson, G. R., Bonneau, R. H., Esterling, B. A., marital disruption, and immune function. Psychoso-
Atkinson, C., Kiecolt-Glaser, J. K. (1993). Stress and matic Medicine, 49,13-34.
the memory T-cell response to the Epstein-Barr Kiecolt-Glaser, J. K., Glaser, R. ( 1 9 9 5 ) . Psychoneuroim-
virus in healthy medical students. Health Psychology, munology and health consequences: Data and
12, 4 3 5 - 4 4 2 . shared mechanisms. Psychosomatic Medicine 57
Greer, S., Morris, T„ Pettingale, K. W. (1979). Psycholo- 269-274.
gical response to breast cancer: Effect on outcome. Kiecolt-Glaser, J. K., Glaser, R., Strain, E. C., Stout, J„
Lancet, ii, 7 8 5 - 7 8 7 . Tarr, K. L„ Holliday, J. E„ Speicher, C. E. ( 1 9 8 6 ) .
Hajjar, D. P., Nicholson, A. C. (1995). Atherosclerosis: Modulation of cellular immunity in medical students.
An understanding of the cellular and molecular basis Journal of Behavioral Medicine, 9, 5 - 2 1 .
of the disease promises new approaches for its Kiecolt-Glaser, J. K., Marucha, P. T., Malarkey, W. B.,
treatment in the near futurę. American Scientist, 83, Mercado, A. M., Glaser, R. ( 1 9 9 5 ) . Slowing of wound"
460-467. healing by psychological stress. Lancet, 346,
Harbuz, M. S„ Rees, R. G., Lightman, S. L. (1993). HPA 1194-1196.
axis responses to acute stress and adrenalectomy Kiecolt-Glaser, J. K., Page, G. G., Marucha, P. T„ Mac-
during adjuvant-induced arthritis in the rat. American Cullum, R. C„ Glaser, R. ( 1 9 9 8 ) . Psychological influ-
Journal of Physiology, 264, R 1 7 9 - R 1 8 5 . ences on surgical recovery: Perspectives from psy-
Hart, B. L. (1988). Biological basis of the behaviorof sick choneuroimmunology. American Psychologist, 53
animals. Neurosclence and Biobehavioral Reviews, 1209-1218.
12,123-137. Kluger, M. J., Vaughn, L. K. ( 1 9 7 8 ) . Fever and survival in>
Henry, J. P. (1983). Coronary heart disease and arousal rabbits infected with Pasteurella multocida. Journal:
of the adrenal cortical axis. W: T. M. Dembroski, T. H. of Physiology, 282, 2 4 3 - 2 5 1 .
Schmidt, G. Blumchern (red.), Biobehavioral bases of Kulik, J. A., Mahler, H. I. M. ( 1 9 8 7 ) . The effects of pre-
coronary heart disease (s. 3 6 5 - 3 8 1 ) . Basel: Karger. operative rommate assignment on preoperatwe,
Herberman, R. B., Ortaldo, J. R. (1981). Natural killercells: anxiety and postoperative recovery from bypass sur-•
Their role in defenses against disease. Science, 214, gery. Health Psychology, 6, 5 2 5 - 5 4 3 .
24-30. Kulik, J„ Mahler, H. I. M. ( 1 9 9 7 ) . Social comparison, af-
Hokanson, J. E. (1970). Psychophysiological evaluation filiation, and coping with acute medical threats. W:
of catharsis hypothesis. W: E. L. Megargee, J. E. Ho- B. P. Buunk, F. X. Gibbons (red.), Health, coping,
kanson (red.), The dynamics ofaggression (s. 7 4 - 8 6 ) . and well-being: Perspectives from social compari-
New York: Harper & Row. son theory (s. 2 2 7 - 2 6 3 ) . Mahwah, NJ: Erlbaum.
Hubner, G„ Brauchle, M., Smoła, H„ Madlener, M., Fass- LaBar, K. S„ LeDoux, J. E„ Spencer, D. D„ Phelps, E. A.
ler, R., Werner, S. (1996). Differential regulation of ( 1 9 9 5 ) . Impaired fear conditioning following unilate-
pro-inflammatory during wound healing in normal and ral temporal lobectomy in humans. Journal of Neu-
glucocorticoid-treated mice. Cytokine, 8, 5 4 8 - 5 5 6 . roscience, 15, 6 8 4 6 - 6 8 5 5 .
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 673

Lang, P - J - O 9 7 9 ) - A bio-informational theory of emotio- Linden, W., Stossel, C., Maurice, J. (1996). Psychoso-
nal imagery: Presidential address, 1978. Psychophy- cial interventions for patients with coronary artery di-
siology, 16, 4 9 5 - 5 1 2 . sease: A meta-analysis. Archives of Internal Medi-
cine, 156, 7 4 5 - 7 5 2 .
Lang, P - J - K o z a k ' J-> M i l l e r ' G - A > L e v i n ' D - N -

McLean, A. (1980). Emotional imagery. Conceptual Maes, S., Leventhal, H„ DeRidder, D. T. D. (1995). Co-
strućture and pattern of somato-visceral response. ping with chronic illness. W: M. Zeidner, N. Endler
psychophysiology, 17,179-192. (red.), Handbook of coping: Theory, research, appli-
Lazarus, R. S. (1991). Cognition and motivation in emo- cation (s. 2 2 1 - 2 5 1 ) . New York: Wiley.
tion. American Psychologist, 48, 3 5 2 - 3 6 7 . Maier, S. F„ Watkins, L. R. (1998). Cytokines for psycho-
Leor, J., Poole, W. K„ Kloner, R. A. (1996). Sudden car- logists: Implications of bidirectional immune-to-brain
diac death triggered by an earthquake. New England communication for understanding behavior, mood,
Journal of Medicine, 334,413-419. and cognition. Psychological Review, 105, 8 3 - 1 0 7 .
Lerman, C., Caporaso, N. E., Audrain, J„ Main, D., Bow- Mandler, J. M. (1992). How to build a baby: II. Concep-
: man, E. D., Ockshin, B„ Boyd, N. R„ Shields, P. G. tual primitives. Psychological Review, 99, 5 8 7 - 6 0 4 .
(1999). Evidence suggesting the role of specific ge- Manuck, S. B. (1994). Cardiovascular reactivity in cardio-
netic factors in cigarette smoking. Health Psycholo- vascular disease: „Once more unto the breach". In-
gy, 18,14-20. ternational Journal of Behavioral Medicine, 1, 4 - 3 1 .
Lerman, C., Caporaso, N., Main, D., Audrain, J„ Boyd, Marucha, P. T., Kiecolt-Glaser, J. K., Favagehi, M. (1998).
N. R., Bowman, E. D., Shields, P. G. (1998). Depres- Mucosal wound healing is impaired by examination
sion and self-medication with nicotine: The modifying stress. Psychosomatic Medicine, 60, 3 6 2 - 3 6 5 .
influence of the dopamine D4 receptor gene. Health Matthews, K. A. (1988). Coronary heart disease and
Psychology, 17, 5 6 - 6 2 . Type A behavior: Update on an alternative to the Bo-
Lerman, C., Gold, K., Audrain, J., Ting Hsiang, L., Boyd, oth-Kewley and Friedman quantitative review. Psy-
N. R., Orleans, C. T., Wilfond, B., Louben, G„ Capo- chological Bulletin, 104, 3 7 3 - 3 8 0 .
raso, N. (1997). Incorporating biomarkers of expo- Matthews, K. A., Woodall, K. L. (1988). Childhood ori-
sure and genetic susceptibility into smoking cessa- gins of overt Type A behaviors and cardiovascular
tion treatment: Effects on smoking-related cognitions, reactivity to behavioral stressors. Annals ofBehavio-
emotions, and behavior. Health Psychology, 16,87-99. ral Medicine, 10, 7 1 - 7 7 .
Lesperance, F., Frasure-Smith, N„ Talajic, M. (1996). Matthews, K. A., Woodall, K. L, Allen, M. T. (1993). Car-
Major depression before and after myocardial infarc- diovascular reactivity to the cold pressor test as a pre-
tion: Its naturę and consequences. Psychosomatic dictor of hypertension. Hypertension, 67,479-485.
Medicine, 58, 9 9 - 1 1 0 . Meites, J. (1990). Alterations in hypothalamic-pituitary
Leventhal, H. (1979). A perceptual-motor processing function with age. W: H. J. Armbrecht, R. M. Coe,
model of emotion. W: P. Pliner, K. Blankstein, I. M. N. Wongsurawat (red.), Endocrine function and aging
Spigel (red.), Advances in the study of communica- (s. 1 - 1 2 ) . New York: Springer-Verlag.
tion and affect: Perception of emotion in self and Mendes de Leon, C. F„ Powell, L. H., Kapłan, B. H.
others (s. 1 - 4 6 ) . New York: Plenum Press. (1991). Change in coronary-prone behaviors in the
Leventhal, H. (1984). A perceptual-motor theory of emo- recurrent coronary prevention project. Psychosoma-
tion. W: L. Berkowitz (red.), Advances in experimen- tic Medicine, 53, 4 0 7 - 4 1 9 .
tal social psychology (t. 17, s. 1 1 7 - 1 8 2 ) . New York: Mittleman, M. A., Maclure, M., Sherwood, J. B„ Mulry,
Academic Press. R. P., Tofler, G. H„ Jacobs, S. C., Friedman, R., Ben-
Leventhal, H., Mosbach, P. A. (1983). The perceptual- son, H., Muller, J. E. (1995). Triggering of acute
-motor theory of emotion. W: J. Cacioppo, R. Petty myocardial infarction onset by episodes of anger:
(red.), Social psychophysiology (s. 3 5 3 - 3 8 8 ) . New Determinants of myocardial infarction onset study.
York: Guilford Press. Circulation, 92,1720-1725.
Leventhal, H„ Patrick-Miller, L. (1993). Emotion and ill- Morris, T„ Greer, S. (1980). A Type C for cancer? [Stresz-
ness: The mind is in the body. W: M. Lewis, J. M. czenie]. Cancer Detection and Prevention, 3,102.
Haviland (red.), Handbook of emotions (s. 3 6 5 - 3 7 9 ) . Ortony, A., Turner, T. J. (1990). What's basie about ba-
New York: Guilford Press. sie emotions? Psychological Review, 9, 3 1 5 - 3 3 1 .
Leventhal, H„ Patrick-Miller, L„ Leventhal, E. A., Burns, Padgett, D. A., Marucha, P. T., Sheridan, J. F. (1998).
E. A. (1997). Does stress-emotion cause illness in Restraint stress slows cutaneous wound healing in
elderly people? Annual Review of Gerontology and mice. Brain, Behavior, and Immunity, 12, 6 4 - 7 3 .
Geriatrics, 17,138-184. Panksepp, J. (1993). Neurochemical control of moods
Leventhal, H„ Scherer, K. R. (1987). The relationship of and emotions: Amino acids to neuropeptides. W:
emotion to cognition: A functional approach to se- M. Lewis, J. M. Haviland (red.), Handbook of emotions
mantic controversy. Cognition and Emotion, 1,3-28. (s. 8 7 - 1 0 7 ) . New York: Guilford Press.
674 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Panksepp, J. (1998). Affective neuroscience: The foun- Scherer, K. R. (1984). Emotion as a multicomponen
dations of human and animal emotions. New York: cess: A model and some cross-cultural data w"
Oxford University Press. P. Shaver (red.), Review of personality and social 3
Park, D. C. (1994). Seif-regulation and control of rheu- psychology: Vol. 5: Emotions, relationships ar
matic disorders. W: S. Maes, H. Leventhal (red.), In- alth (s. 3 7 - 6 3 ) . Beverly Hills, CA: Sage. '%
ternational review of health psychology (s. 1 8 9 - 2 1 7 ) . Scherwitz, L., Berton, K. E., Leventhal, H. (1978). Ty
Chichester, England: Wiley. behavior, self-involvement and cardiovascular re-
Patrick-Miller, L. J. (1998). The relationships amongst af- sponse. Psychosomatic Medicine, 40, 5 9 3 - 6 0 9
fect and immune responses following in vivo immu- Seligman, M. E. P. (1975). Helplessness: On depression
nological challenge. Dissertation Abstracts Interna- development, and death. San Francisco: Freeman '
Sklar, L. S., Anisman, H. (1979). Stress and coping fac-
tional, 60, 355.
tors influence tumor growth. Science 205
Penninx, B. W., Guralnik, J. M., Mendes de Leon, C. F.,
513-515.
Pahor, M„ Visser, M„ Corti, M. C„ Wallace, R. B.
Smith, A., Tyrrell, D., Coyle, K., Higgins, P. (1988). Ef-
(1998). Cardiovascular events and mortality in new-
fects of interferon alpha on performance in marr
ly and chronically depressed persons > 7 0 years of
A preliminary report. Psychopharmacology 96
age. American Journal of Cardiology, 81, 9 8 8 - 9 9 4 .
414-416. : '
Petitto, J. M., Lysle, D. T„ Gariepy, J. L„ Clubb, P. H„
Smith, T. W. (1992). Hostility and health: Current status
Cairns, R. B„ Lewis, M. H. (1993). Genetic differen-
of a psychosomatic hypothesis. Health Psycholoav
ces in social behavior: Relation to natural killer celi
11,139-150. '
function and susceptibility to tumor development.
Smith, T. W., Allred, K. D., Morrison, C. A., Carlson, S. D.
Neuropsychopharmacology, 8, 3 5 - 4 3 . (1989). Cardiovascular reactivity and interpersonai
Petitto, J. M., Lysle, D. T., Gariepy, J. L., Lewis, M. H. influence: Active coping in a social context. Journal
(1994). Association of genetic differences in social of Personality and Social Psychology, 56,209-218.
behavior and cellular immune responsiveness: Ef- Smith, T. W., Galio, L. C„ Goble, L„ Ngu, L. Q„ Starki
fects of social experience. Brain, Behawr, and Im- K. A. (1998). Agency, communion, and cardiova-
munity, 8,111-122. scular reactivity during marital interaction. Health
Pettingale, K. W. (1984). Coping and cancer prognosis. Psychology, 17,537-545.
Journal of Psychosomatic Research, 28, 3 6 3 - 3 6 4 . Smith, T. W., Pope, M. K. (1990). Cynical hostility as
Pettingale, K. W., Morris, T., Greer, S., Haybittle, J. a health risk: Current status and futurę directions.
(1985). Mental attitudes toward cancer: An additio- Journal of Social Behavior and Personality, 5,77-88.
nal prognostic factor. Lancet, I, 750. Suls, J., Martin, R„ Leventhal, H. (1997). Social compa-
Phelps, E. A., LaBar, K. S., Spencer, D. D. (1997). Me- rison, lay referral, and the decision to seek medical
mory for emotional words following unilateral tempo- care. W: B. P. Buunk, F. X. Gibbons (red.), Health,
ral lobectomy. Brain and Cognition, 35, 8 5 - 1 0 9 . coping, and well-being: Perspectives from social
Plomin, R. (1998). Using DNA in health psychology. Health comparison theory (s. 1 9 5 - 2 2 6 ) . Mahwah, NJ: Erl-
baum.
Psychology, 17, 5 3 - 5 5 .
Pomerleau, 0. F., Collins, A. C., Shiffman, S., Pomerleau, Temoshok, L. (1987). Personality, coping style, emotion,
and cancer: Towards an integrative model. Cancer
C. S. (1993). Why some people smoke and others
Surveys, 6, 5 4 5 - 5 6 7 .
do not: New perspectives. Journal of Consulting and
Temoshok, L., Fox, B. H. (1984). Coping styles and other
Clinical Psychology, 61, 7 2 3 - 7 3 1 .
psychosocial factors related to medical status and to
Pomerleau, 0. F„ Kardia, S. L. (1999). Introduction to the
prognosis in patients with cutaneous malignant me-
featured section: Genetic research on smoking. Health
lanoma. W: B. H. Fox, B. H. Newberry (red.), Impact
Psychology, 18, 3 - 6 .
of psychoendocrine systems in cancer and immuni-
Riley, V., Fitzmaurice, M. A., Spackman, D. H. (1981). ty (s. 2 5 8 - 2 8 7 ) . Lewistown, NY: Hogrefe.
Psychoneuroimmunologic factors in neoplasia: Stu- Terao, A., Oikawa, M., Saito, M. (1994). Tissue-specific
dies in animals. W: R. Ader (red.), Psychoneuroim- increase in norepinephrine turnover by central inter-
munology (s. 3 1 - 9 3 ) . New York: Academic Press. leukin-1, but not by interleukin-6, in rats. American
Russell, J. A. (1980). A circumplex model of affect. Journal Journal of Physiology, 266, R 4 0 0 - R 4 0 4 .
of Personality and Social Psychology, 39, Tomkins, S. S. (1962). Affect imagery, consciousness:
1161-1178. I/ol. 1. The positive affects. New York: Springer:
Sabol, S. Z., Nelson, L., Fisher, C., Gunzerath, L., Brody, Uchino, B. N ! , Cacioppo, J. R., Kiecolt-Glaser, J. K.
C. L., Hu, S., Sirota, L. A., Marcus, S. E., Greenberg, (1996). The relationship between social support and
B. D., Lucas, F. R., Benjamin, J., Murphy, D. L., Ha- physiological processes: A review with emphasis on
mer, D. H. (1999). A genetic association for cigarette underlying mechanisms and implications for health.
smoking behavior. Health Psychology, 18, 7 - 1 3 . Psychological Bulletin, 119, 4 8 8 - 5 3 1 .
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 675

Verrier, R. L., Mitfleman, M. A. (1996). Life-threatening car- Wulsin, L. R„ Vaillant, G. E„ Wells, V. E. (1999). A sys-
diovascular consequences of anger in patients with co- tematic review of the mortality of depression. Psy-
ronary heart disease. Cardiology Clinics, 14,289-307. chosomatic Medicine, 61, 6 - 1 7 .
Weiss, J. M. (1972). Psychological factors in stress and Zalcman, S., Shanks, N., Anisman, H. (1991). Time-
disease. Scientific American, 226,104-113. -dependent variations of central norepinephrine and
Weiss, J. NI., Glazer, H. I., Pohorecky, L. A., Miller, N. E. dopamine following antigen administration. Brain
(1975). Effects of chronic exposure to stressors on Research, 557, 6 9 - 7 6 .
avoidance-escape behavior and on brain norepine- Zeiss, A. M., Lewinsohn, P. M., Rohde, P., Seeley, J. R.
phrine. Psychosomatic Medicine, 37, 5 2 2 - 5 3 4 . (1996). Relationship of physical disease and functio-
Wood, J., Van der Zee, K. (1997). Social comparison nal impairment to depression in older people. Psy-
among cancer patients: Under what conditions are chology and Aging, 11, 5 7 2 - 5 8 1 .
comparisons upward and downward? W: B. P. Buunk, Zillmann, D. (1978). Attribution and misattribution of
F. X. Gibbons (red.), Health, coping and well-being: excitatory reactions. W: J. H. Harvey, W. J. Ickes,
perspectives from social comparison (s. 2 9 9 - 3 2 8 ) . R. F. Kidd (red.), New directions in attribution research
Mahwah, NJ: Erlbaum. (t. 2, s. 3 3 5 - 3 6 8 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Ł

POZNAWCZO EMOCJONALNY MODEL


PRZETWARZANIA
INFORMACJI ZDROWOTNYCH
GDY WIDZIEĆ
PE/rUC POZMuWLZE SA
ZAGROZENIA DLA ZDROWIA
ZNACZY CZUĆ -
PROTOTYPOWE PROFILE REAKGI
POZNAWCZO EMOGONALNYCH
POZNAWCZO-
WNIOSKI

PODZIĘKOWANIA
-EMOCJONALNE
PODEJŚCIE
DO RADZENIA SOBIE
ZE STRESEM
ZDROWOTNYM
Suzanne M. Miller
Robert A. Schnoll

W ostatniej dekadzie nastąpiła eksplozja badań


w dziedzinie psychologii zdrowia. Badacze zajęli
się tą gałęzią psychologii zachęceni sukcesem, ja-
ki udało się osiągnąć, stosując podstawowe pojęcia psy-
chologiczne i wyniki badań prowadzonych w tym obsza-
rze do zrozumienia sposobów, w jakie człowiek radzi so-
bie z różnymi wyzwaniami i stresorami życiowymi (np.
Baum i Singer, 1987; Lazarus, 1991; Taylor, 1990). Tema-
ty tworzące ten szybko rozwijający się obszar badawczy
r
m
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 677

sięgają od zapobiegania chorobom do ich wcze- wej, społecznej i klinicznej przez ponad dwie
snego wykrywania i długookresowego kontrolo- dekady (np. Carver i Scheier, 1981; Dodge,
wania stanu zdrowia osób chorych, wyleczonych 1986; Dweck, 1990; Foa i Kozak, 1986; Sara-
j zagrożonych chorobą, ze szczególnym son, 1979; Singer i Salovey, 1991). Podejście to
uwzględnieniem różnic indywidualnych w wy- nie odzwierciedla idei żadnego pojedynczego
borze ważnych dla zdrowia źródeł ryzyka, infor- teoretyka - jest raczej koncepcją o charakte-
macji, informacji zwrotnej i konsekwencji emo- rze eklektycznym, opartą na koncepcjach wie-
cjonalnych oraz przetwarzania tych danych. lu różnych teoretyków i badaczy. Rozwinęło
Jakkolwiek główne zagadnienia i założone cele się ono w odrębną ogólną perspektywę badaw-
psychologii zdrowia wydają się spójne i jasne, czą, pozwalającą rozumieć różnice indywidual-
różni badacze zwykle stosują w swoich bada- ne w różnych dziedzinach zachowania, w pro-
niach odmienne ramy pojęciowe i modele teo- cesach generujących te różnice, a także w ich
retyczne (S. M. Miller, Shoda i Hurley, 1996; oddziaływaniu na to, jak ludzie reagują - za-
S. M. Miller, Mischeł, 0'Leary i Mills, 1996). równo poznawczo, jak i emocjonalnie - na no-
Kiedy jednak przyjrzeć im się bliżej, we informacje i na próby wywierania na nich
okazuje się, że na ogół modele te w dużym wpływu (S. M. Miller, Shoda i in., 1996; S. M.
stopniu pokrywają się pojęciowo (i metodolo- Miller, Mischel i in., 1996).
gicznie), a różnice dotyczą raczej niuansów Chociaż podejścia poznawczo-emocjonaln-
terminologicznych niż istoty problemów. Po- ego nie stosowano dotychczas w psychologii
nadto większość dostępnych współczesnych zdrowia w sposób systematyczny, stawiamy te-
modeli teoretycznych w psychologii odnosi się zę, że teoria poznawczo-emocjonalna, szeroko
jedynie do cząstkowych aspektów czy składni- traktowana i rozumiana, szczególnie dobrze
ków różnic indywidualnych w ogólnym, istot- odpowiada teoretycznym i empirycznym wyma-
. nym dla zdrowia, emocjonalnym procesie ra- ganiom tej dziedziny badań psychologicznych.
dzenia sobie, koncentrując się na ulubionych W tym rozdziale najpierw dokonamy przeglądu
konstruktach czy zmiennych poszczególnych poznawczo-emocjonalnych ram teoretycznych
badaczy oraz na ich programach badawczych. oraz ich zastosowania do chorób nowotworo-
Wreszcie, koncepcje decydujące o większości wych. Następnie omówimy dwa prototypowe
tych badań są często zakorzenione we wcześniej- profile reagowania na zagrożenie zdrowia -
szych teoriach i wynikach badań z dziedzin po- monitorowanie lub tłumienie - i objaśnimy po-
krewnych i stosowane bez jednoznacznych po- znawczo-emocjonalne korelaty, jak również
wiązań z istniejącymi teoriami i wynikami. Taki konsekwencje każdego z tych profili. Jesteśmy
teoretyczny prowincjonalizm nieuchronnie osła- przekonani, że takie ujednolicone, całościowe
bia rozwój tej z natury kumulacyjnej dziedziny ramy teoretyczne są użyteczne w obecnym sta-
nauki. Pociąga to za sobą ryzyko raczej nakłada- dium rozwoju tej dziedziny badań i mogą po-
nia się koncepq'i teoretycznych i nieporozumień móc psychologii zdrowia wyjść poza nadzieje
niż przyspieszenia udoskonalania metod i coraz związane ze szczegółowymi badaniami prak-
większej precyzji (Miller i Diefenbach, 1998). tycznymi, stosowanymi i stać się dziedziną na-
uki o rzeczywiście kumulacyjnym charakterze.
Celem tego rozdziału jest zastosowanie
w psychologii zdrowia potencjalnie bardzo
wszechstronnej koncepcji teoretycznej - „po-
dejścia poznawczo-emocjonalnego" do różnic P0ZNAWCZ0-EM0CJ0NALNY
indywidualnych (por. Mischel, 1973; 1990;
1993). Systematycznie rozbudowywane przez MODEL PRZETWARZANIA
wiele lat przez coraz liczniejsze badania i pro-
pozycje teoretyczne różnych badaczy (np. Ban- INFORMACJI ZDROWOTNYCH
dura, 1986; Kelly, 1955; Rotter, 1954) podej-
ście to stymulowało ujednoliconą analizę poję- W poznawczej teorii społecznej (S. M. Miller,
ciową podstawowych treści i tematów Shoda i in., 1996; S. M. Miller, Mischel i in.,
w sąsiednich dziedzinach psychologii emocji, 1996) różnice w przystosowaniu się do tego, co
psychologii osobowości, psychologii rozwojo- zagraża zdrowiu, odzwierciedlają różnice w in-
678 PSYCHOLOGIA EMOCJI

terakcjach trzech głównych grup zmiennych układu odpornościowego (Bovbjerg iValdi-


osobowościowych, które stanowią całości cha- marsdottir, 1998; Cohen i Herbert, 1996; Kie-
rakteryzujące różnice indywidualne. Są to: (1) colt-Glaser, Page, Marucha, MacCallum i Gla-
reakcje emocjonalne/afektywne, aktywowane ser, 1998; Miller, 0'Leary, 1993; 0'Leary, Mil-
przez zagrożenie dla zdrowia; (2) reakcje po- ler, 1991; 0'Leaiy, Savard i Miller, 1996).'
znawcze, torowane przez to, jak człowiek ka- Reakcje afektywne mogą odzwierciedlać
tegoryzuje, konstruuje i koduje informacje indywidualne cechy człowieka, w tym tempera-
0 swoich stanach zdrowotnych i afektywnych; ment, dyspozycje psychiczne, takie jak lęk jako
(3) indywidualne samoregulacyjne strategie cecha (Cameron, Leventhal i Love, 1998; Fal-
1 zdolności radzenia sobie z emocjami powsta- lowfield, Hall, Maguire, Baum, 1990), i fizjolo-
jącymi w reakcji na zagrożenie dla zdrowia. giczną wytrzymałość organizmu (por. Dienst-
bier, 1989), w tym wytrzymałość na ból (Breit-
bart i Payne, 1998). Okazuje się jednak, że na
EMOCJONALNE/AFEKTYWNE reakcje afektywne bardzo silnie oddziałują t\-
py wyobrażeń, przekonań i oczekiwań, jakie
REAKCJE NA ZAGROŻENIA DLA ZDROWIA
poszczególne osoby tworzą w związku ze stre-
Na poziomie afektywnym dystres emocjonalny sorem, oraz że te reakcje zależą od stosowa-
poprzedzony przez zagrożenie rakiem przy- nych przez te osoby samoregulacyjnych strate-
biera na ogół formę podwyższonego poziomu gii radzenia sobie (S. M. Miller, Shoda i in..
niepokoju związanego z chorobą, natrętnych 1996; S. M. Miller, Mischel i in., 1996). Ponad-
wyobrażeń, depresji i lęku (por. Greer, 1994; to afekt często wchodżi w interakcje z pozna-
Holland, 1998; Kornblith, 1998; Moyer i Salo- niem i zachowaniem samoregulacyjnym We
vey, 1996). Opisując doświadczenie choroby współzależnych cyklach, w których poszczegól-
nowotworowej, można je podzielić na trzy ne emocje są uruchamiane przez konkretne
podstawowe fazy: informacje zwrotne na te- akty poznawcze oraz strategie samoregulacyj-
mat ryzyka nowotworu, zdiagnozowanie no- ne i vice versa (Fołkman, 1984; Rudolph, Den-
wotworu i walka z chorobą. Stwierdzono, że nig i Weisz, 1995).
każda faza wywołuje klinicznie istotne pozio- Kiedy na przykład osoba lękowa spotyka
my emocjonalnego dystresu wśród jednej się z zagrożeniem dla zdrowia, aktywującym
czwartej do jednej trzeciej pacjentów (Greer, takie emocje, jak „Czuję się przerażona moż-
1994; Holland, 1998; Moyer i Sałovey, 1996). liwością zachorowania na raka", to skutkiem
Szczególnie początkowa faza diagnozy nowo- będą specyficzne negatywne konstrukty po-
tworu wywołuje zwykle wysoki poziom dystre- znawcze i przekonania („Wydaje mi się, że
su psychologicznego (Loscalzo i Brintzenho- moja choroba jest bardzo poważna") i zacho-
feszoc, 1998; Stanton, Snider, 1993). wania samoregulacyjne („Muszę przed tym
Negatywne reakcje emocjonalne oddziału- uciec"). W odwrotnej sytuacji, gdy stresu
ją nie tylko na dobrostan psychiczny i jakość związanego z zagrożeniem zdrowia doświad-
życia (Holland, 1998; Moyer i Salovey, 1996); cza osoba o niskim poziomie przedchorobo-
wykazano także ich niekorzystny wpływ na stan wego dystresu emocjonalnego, bardzo praw-
zdrowia w wyniku nieprzestrzegania reguł dopodobne jest znaczne podwyższenie tego
zdrowego trybu życia (por. badania przesiewo- poziomu, jeżeli sytuacja ta aktywuje kon-
we nowotworów; Miller, Fang, Mannę, Eng- strukty, przekonania i oczekiwania łączące sic
strom i Dały, 1999) i lekarskich zaleceń tera- z zagrożeniem („Nie poradzę sobie z tym')
peutycznych (np. w chemoterapii; Ayers i in., oraz niewłaściwe zachowania samoregulacyi-
1994; Kash i Lerman, 1998; Lerman i in., 1993; ne („Muszę przed tym uciec"). W tym roz-
Richardson i Sanchez, 1998). Ponadto coraz dziale interesuje nas przede wszystkim wpływ
liczniejsze wyniki badań wskazują, że dystres reakcji poznawczych i zachowań na afekt,
emocjonalny może mieć bezpośredni wpływ na a nie odwrotnie, i takie spojrzenie na problem
stan zdrowia poprzez zależności biologiczne - jest zgodne z danymi dostępnymi w literatu-
głównie poprzez tłumienie funkcjonowania rze przedmiotu. Należy jednak pamiętać, ze
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 679

większość badań, z których pochodzą te dane, przekonania i oczekiwania - są powiązane ze


miała charakter korelacyjny, więc na ich pod- stosowanymi przez daną osobę wzorcami ko-
stawie nie można formułować wniosków przy- dowania informacji i z przekonaniami decydu-
czynowych, jakkolwiek uzyskano też wyniki jącymi o subiektywnej ocenie ryzyka dla zdro-
bezpośrednio wskazujące, że stany emocjonal- wia czy informacji o stanie zdrowia.
ne mogą być przyczyną reakcji poznawczych
j zachowań.
Jedno godne odnotowania badanie było Konstrukty dotyczące Ja / kodowanie
poświęcone kwestii odwrotnej zależności informacji
przyczynowej - badano w nim związek między Ludzie bardzo się różnią pod względem kodo-
samoregulacyjnymi zachowaniami radzenia wania informacji. To znaczy w różny sposób
sobie a dystresem emocjonalnym w grupie pa- kategoryzują te same zdarzenia, co wyraźnie
cjentek z nowotworem piersi (Carver i in., widać w zróżnicowaniu tworzonych przez po-
1993). Wstępna analiza wyników tego badania szczególnych ludzi konstruktów osobistych
wykazała, że związane z unikaniem zachowa- (por. Argyle i Little, 1972; Higgins, 1990; Kel-
nia samoregulacyjne pozwalały z góry przewi- ly, 1955) i rodzaju informacji, do których te
dywać dystres emocjonalny. Oceny dystresu, konstrukty są stosowane (np. Cioffi, 1991; Mil-
dokonanej przed leczeniem chirurgicznym no- ler, 1995). „Bodziec zakodowany" - nieko-
wotworu sutka, użyto następnie do przewidy- niecznie jest nim bodziec, który ma na myśli
wań pooperacyjnych reakcji radzenia sobie ze psycholog zdrowia - to bodziec, na który dana
stresem, przy czym ponowne wystąpienie przy- osoba reaguje. Ludzie aktywnie przekształcają
jętych za podstawę reakcji radzenia sobie było bodźce, skupiając się poznawczo na pewnych
kontrolowane w analizach statystycznych. ich aspektach, a selektywna uwaga i interpreta-
Stwierdzono, że przedoperacyjny poziom dys- cja zdarzeń zmienia znaczenie i wagę informa-
tresu wpływał na stosowanie określonych reak- cji (Miller, Fang, Diefenbach i Bales, 2001;
cji radzenia sobie jeszcze przez sześć miesięcy Shoda i in., 1998). W ostatnich dwóch dziesię-
po zabiegu chirurgicznym. Wyższy poziom cioleciach przeprowadzono ogromną liczbę
przedoperacyjnego dystresu emocjonalnego
badań na temat różnic indywidualnych w ko-
pozwalał przewidywać wyższy poziom samore-
dowaniu informacji i tworzeniu konstruktów
gulacyjnych reakcji unikania i niższy poziom
osobistych (por. Cantor, 1990; Markus, 1977).
planowania. Dystres mierzony bezpośrednio
W odniesieniu do zdrowia za klasyczny przy-
po operacji również pozwalał przewidywać
kład zastosowania pojęcia kodowania informa-
wyższy poziom reakcji unikania w badaniu
cji uważa się to, jak różni ludzie tworzą repre-
przeprowadzonym po upływie sześciu mie-
zentacje poznawcze swoich stanów i objawów
sięcy. Wyniki te wskazują, że istnieje sprzęże-
chorobowych oraz jak je interpretują (Leven-
nie zwrotne między zachowaniem związanym
z radzeniem sobie a dystresem emocjonalnym thal, Diefenbach i Leventhal, 1992; Miller
u pacjentek z nowotworem sutka. I choć nie i Diefenbach, 1998).
udało się włączyć tego podejścia do naszych Wydaje się, że ludzie również znacznie się
analiz, to stanowi ono obiecujący obszar przy- różnią pod względem konstruktów poznaw-
szłych badań. czych i przekonań, które są dla nich trwałe
przez dłuższy czas, „chroniczne" (por. Hig-
gins, King i Mavin, 1982). Chroniczne kon-
strukty poznawcze to te, które są najłatwiej
REAKCJE POZNAWCZE NA i najchętniej nabywane, często na podstawie
ZAGROŻENIA DLA ZDROWIA minimalnych sygnałów. Kiedy chroniczne
kontrakty są torowane przez sygnały we-
Konstrukty poznawcze, które pośredniczą w re- wnętrzne albo zewnętrzne, aktywują one inne
agowaniu dystresem na stresory zdrowotne - zmienne charakterystyczne dla danej osoby,
ważne dla zdrowia konstrukty dotyczące Ja, takie jak indywidualne afektywne doświadczę-
680 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nia i intencje. Ich wzajemne interakcje oraz 2000 kobiet, pacjentek podstawowej opiekj
interakcje z nowymi informacjami wpływają zdrowotnej, okazało się że 31% badanych
na zachowania prozdrowotne danej osoby, ta- przeceniało ryzyko zachorowania (co było
kie jak to, czy pójdzie ona do lekarza, czy pod- określane przez rozbieżność między subiek-
da się dalszym kontrolnym testom diagno- tywnym spostrzeganiem ryzyka a obiektywm-
stycznym i czy zmieni tryb życia ze względu na mi wskaźnikami ryzyka), a 26% nie doceniaio
zdrowie. Na przykład osoby, które opisują ryzyka (Skinner, Kreuter, Kobrin i Strechei
(kodują) siebie przy użyciu takiego konstruk- 1998).
tu, jak „Jestem zdrowym, silnym człowiekiem Wyniki te w spójny sposób pokazują, że
i mam wrodzoną odporność na choroby", mo- wyższy poziom subiektywnie spostrzeganej po-
gą nie odczuwać lęku nawet na niezbędnym datności na choroby łączy się z podwyższeniem
poziomie i nie poszukiwać informacji o ryzyku poziomu lęku i depresji oraz z zaburzeniami
zachorowania (choćby poprzez poddanie się nastroju i funkcjonowania w życiu codzienny ni
badaniom przesiewowym, mającym na celu (por. Lerman i Schwartz, 1993). Na przykład
wczesne rozpoznanie nowotworu), uznając że w dwóch badaniach kobiet, które łączyło po-
badania przesiewowe ich nie dotyczą. Osoby, krewieństwo pierwszego stopnia z osobami
które mają skłonność do kodowania informa- chorymi na raka, stwierdzono, że wysoki po-
cji w kategoriach uznawania ich za ważne dla ziom subiektywnie spostrzeganego ryzyka no-
swojego zdrowia i które łatwo spostrzegają za- wotworu jajnika łączył się z nasilonymi natręt-
grożenia dla zdrowia, będą reagować silniej- nymi wyobrażeniami (Schwartz, Lerman, Mil-
szym lękiem i poświęcą więcej uwagi informa- ler, Dały i Masny, 1995) oraz zwiększonymi
cjom o badaniach profilaktycznych (Turk i Sa- obawami związanymi z chorobą nowotworowa
lovey, 1985; Weinstein, 1989). Z kolei osoby, (Wardle, 1995). Podobnie było w grupie kobiet
które uważają, że nie tylko są podatne na cho- poddanych ponownym badaniom diagnostycz-
roby, ale wręcz bezradne wobec nich, mogą re- nym z powodu odbiegających od normy wyni-
agować bardzo wysokim poziomem lęku i w re- ków badania mammograficznego. Zaobsera o-
zultacie nie dostrzegać informacji ważnych dla wano, że większe subiektywne spostrzeganie n-
zdrowia i nie poszukiwać ich spontanicznie (S. zyka łączyło się z wyższym poziomem lęku
M. Miller, Shoda i in., 1996; S. M. Miller, Mi- związanego z badaniem diagnostycznym i z więk-
schel i in., 1996). szą liczbą obaw przed rakiem piersi, co pokiy-
wało się z zaburzeniami nastroju i codziennego
Różnice indywidualne pod względem typu
funkcjonowania (Lerman i in., 1991). W innych
i dostępności konstruktów „chronicznych"
niedawno przeprowadzonych badaniach stwiei-
mają zatem wpływ na rodzaj danych dotyczą-
dzono, że podwyższone subiektywnie spostrze-
cych ryzyka dla zdrowia, jakie dana osoba spo-
gane lyzyko rozwoju raka piersi lub jajników,
strzega jako dla niej osobiście istotne (lub nie-
zgłaszane przez kobiety, które chciały się pod-
istotne), na to, jakie ta osoba stosuje strategie
dać testom genetycznym, łączyło się z objawa-
w zakresie kierowania uwagą i unikania, oraz
mi lęku i depresji (Audrain i in., 1997).
na to, jak selekcjonuje, przetwarza, zapamię-
tuje i wydobywa informacje o zagrożeniach Te przekrojowe wyniki powtórzyły MC
dla zdrowia. W całym spektrum chorób nowo- w podłużnym badaniu związku między spo-
tworowych różnice w spostrzeganej subiek- strzeganiem ryzyka a poziomem dystresu ps\-
tywnie podatności na zachorowanie łączyły się chologicznego. Żakowski i jego współpia-
ze stopniem odczuwanego dystresu emocjo- cownicy (1997) badali subiektywnie spostrze-
nalnego. W wypadku informacji zwrotnych gane ryzyko jako predyktor natrętnych myśli
związanych z ryzykiem nowotworu osoby, i wyobrażeń związanych z unikaniem u kobiet,
u których nie stwierdzono zmian chorobo- które poddały się przesiewowym badaniom
wych, miały skłonność albo do przeceniania, mammograficznym (i miały wyniki w normie).
albo do niedoceniania ryzyka choroby (Ler- Subiektywnie spostrzegane ryzyko, oceniane
man i Schwartz, 1993). W jednym z niedaw- przed mammografią, było istotnym predyklo-
nych badań, w którym uczestniczyło prawie rem natrętnych myśli i wyobrażeń związanych
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 681

z unikaniem w wynikach uzyskanych po upły- man, Donaldson i Sullivan, 1995), w pewnej licz-
wie czterech miesiący od badania mammogra- bie przekrojowych badań korelacyjnych (Korn-
ficznego. Efekt wpływu spostrzegania ryzyka blith, 1998) wykazano, że zainteresowanie to łą-
na samopoczucie pacjentów potwierdziło tak- czyło się z niekorzystnymi reakcjami afektywny-
że późniejsze badanie, w którym osoby zagro- mi. Na przykład obawy przed nawrotem
żone chorobą nowotworową konfrontowano choroby łączyły się z większym dystresem psy-
z lekarzem wyrażającym wysoki poziom zanie- chologicznym u osób dorosłych wyleczonych
pokojenia o stan zdrowia pacjenta, co powodo- z ostrej białaczki, co mierzono dwiema miarami
wało wzrost subiektywnie spostrzeganego ryzy- ogólnego przystosowania psychologicznego,
ka, oraz z lekarzem, który nie wyrażał zaniepo- które obejmowały także pomiary objawów lęku
kojenia stanem zdrowia pacjenta (Shapiro, i depresji (Greenberg i in., 1995). Wśród pa-
Boggs, Melamed i Graham-Pole, 1992). Pa- cjentek wyleczonych z raka piersi strach przed
cjentki, które otrzymały wynik badania mam- nawrotem choroby łączył się z objawami lęku
mograficznego od lekarza sprawiającego wra- i depresji, nawet gdy minęło już kilka lat od za-
żenie zaniepokojonego, odczuwały istotnie kończenia leczenia (Kornblith, 1998).
wyższy poziom lęku i miały szybsze tętno niż
pacjentki otrzymujące mammogram od leka-
rza, który sprawiał wrażenie spokojnego. Te Przekonania i oczekiwania
wyniki sugerują, że ekspresja niepokoju może Ludzie znacznie się różnią pod względem
również mieć wpływ „chorobotwórczy". przekonań dotyczących zdrowia (to znaczy
W odniesieniu do diagnozy nowotworu do- spostrzegania kontroli i własnej skuteczności)
stępnych jest niewiele badań dotyczących za- oraz oczekiwań (to znaczy optymizmu versus
leżności między konstruktami poznawczymi pesymizmu). Oczywiście, oczekiwania są z na-
a przystosowaniem psychologicznym; koncen- tury zarówno poznawcze, jak i afektywne. Jed-
trują się one na tym, jaki wpływ na daną osobę na kobieta może mieć realistyczne oczekiwa-
wywiera spostrzeganie tego, jak ciężka jest roz- nia dotyczące ryzyka dla jej zdrowia i żywić
poznana u niej choroba. Wyniki tych badań przekonanie, że jeśli poświęci swojemu zdro-
wskazują na to, że pacjenci, którzy subiektyw- wiu tyle uwagi, ile to jest możliwe, to może
nie spostrzegają swoją chorobę jako cięższą, w razie potrzeby doprowadzić do odpowied-
wykazują też silniejszy dystres psychologiczny. nio wczesnej interwencji medycznej i urato-
Wcześniejsze badania także dokumentowały wać życie. Jest przekonana, że może zwiększyć
istotną zależność między spostrzeganiem swo- swoje szanse przeżycia, przestrzegając zaleceń
jej choroby jako cięszej a wyższym dystresem wynikających z najlepszej wiedzy medycznej
emocjonalnym u pacjentów z niedawno zdia- i kontfolując swój stan zdrowia w takim stop-
gnozowanym nowotworem (Marks, Richard- niu, w jakim to jest możliwe. Czuje się wystar-
son, Graham i Levine, 1986) oraz u pacjentów, czająco kompetentna, by zrobić to, co należy
którzy zakończyli leczenie (Weisman, 1989). zrobić dla własnego zdrowia, i oczekuje, że
W przeprowadzonych niedawno badaniach wysiłek, jakim są w tym wypadku badania
stwierdzono też, że choroby nowotworowe mammograficzne, może odmienić jej życie.
spostrzegane przez pacjentów jako cięższe łą- Inna kobieta może być przekonana, że jej cia-
czyły się z wyższym poziomem lęku i depresji ło jest „tak pełne guzów, że nie mogę już sobie
w samoocenie pacjentów (por. Andrykowski z tym poradzić", i może oczekiwać, iż badania
i Brady, 1994; Compas i in., 1994). przesiewowe przyniosą jej tylko „złe wieści,
których nie da się zmienić w żaden sposób".
Wśród wyleczonych zainteresowanie podat-
Ponadto pokłada ona niewiele wiary w swoje
nością na nawrót choroby stwierdzono
zdolności do podejmowania ważnych decyzji
u 42-89% osób wyleczonych z raka piersi (Mey-
o badaniach profilaktycznych mających na ce-
er i Aspegren, 1989; Polinsky, 1994; Sneeuw
lu wykrycie nowotworu, nawet gdyby zmusza-
i in., 1992) i u 39-76% osób, którym przeszcze-
ła się do takiej próby.
piono szpik kostny (Belec, 1992; Bush, Haber-
682 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Jak wynika z przytoczonych przykładów, oraz Andrykowski i Brady (1994) stwierdzili


teoria poznawczo-emocjonalna jest konieczna, że pacjenci, u których niedawno rozpoznano
gdy przechodzimy od konstruktów do rzeczy- nowotwór, a którzy relacjonowali wyższy po-
wistych wyborów i działań związanych z zacho- ziom spostrzeganej kontroli dotyczącej roko-
waniami prozdrowotnymi w konkretnych sytu- wań medycznych i szans powrotu do zdrowia
acjach oraz do ich afektywnych konsekwencji. zgłaszali także niższy poziom depresji i lęku
Próby przewidywania afektu i zachowań jed- I wreszcie, jeśli chodzi o badania nad pacjenta-
nostki w określonych sytuacjach wymagają mi wyleczonymi, to Dirksen (1989) zauważył,
zwrócenia uwagi na specyficzne subiektywne że wyższy poziom spostrzeganej kontroli doty-
oczekiwania dotyczące prawdopodobnych czącej własnego przewidywania rozwoju cho-
konsekwencji różnych możliwości zachowania roby i wyleczenia łączył się z większym zado-
się w danej sytuacji (por. Mischel, 1966; Rot- woleniem z życia u pacjentów wyleczonych
ter, 1954). Przewidywania wyniku według z czerniaka. Również Grassi i Rosti (1996)
schematu „Jeżeli..., to..." wpływają na to, jakie oraz Blood, Dineen, Kauffman, Raimondi
zachowania ludzie wybierają spośród możli- i Simpson (1993) odnotowali, że wyższy po-
wości, które można wygenerować w określonej ziom spostrzeganej kontroli w odniesieniu do
sytuacji. W kontekście chorób nowotworowych własnych przewidywań rozwoju choroby i szans
można wybierać spośród kilku wariantów (ta- wyleczenia łączył się z mniejszym stresem zwią-
kich jak wizyta u lekarza w celu przeprowa- zanym z rakiem u osób wyleczonych z nowo-
dzenia corocznych badań kontrolnych; prze- tworu krtani i nowotworów heterogennych.
prowadzanie co miesiąc badań profilaktycz- Jeżeli nie są dostępne inne, nowe informa-
nych w domu; ewentualnie przestrzeganie cje o możliwych w danej sytuacji zależnościach
diety, regularne wykonywanie ćwiczeń i ocze- między zachowaniem a skutkiem choroby, to
kiwanie najlepszego rozwoju wydarzeń), kie- wybór zależy od istotnych „uogólnionych" ocze-
rując się własnymi przekonaniami i oczekiwa- kiwań, które zostały ukształtowane w sytuacjach
niami dotyczącymi wyniku (Cameron, Leven- zakodowanych jako podobne (S. M. Miller,
thal i Leventhal, 1993). Shoda i in., 1996; S. M. Miller, Mischel i in.,
Jedno z niedawnych badań pokazało, że 1996). W kontekście ryzyka zachorowania na
kobiety z łagodnym nowotworem piersi, które raka niektóre badania - choć korelacyjne
zgłaszały wysoki poziom spostrzeganej kontro- i przekrojowe - wykazały związek między wyż-
li nad rokowaniami, wykazywały też niskie szym poziomem optymistycznych (yersus pesy-
wskaźniki niepokoju z powodu raka piersi mistycznych) oczekiwań co do wyniku choroby
(Cunningham i in., 1998). U kobiet poddają- a bardziej pozytywnymi reakcjami afektywny-
cych się testowi na występowanie zmutowane- mi. Stoddard (1995) stwierdził, że wyższy po-
go genu BRCA1 silniejsze przekonanie o kon- ziom optymizmu łączył się z niższym pozio-
troli nad rozwojem raka piersi łączyło się z niż- mem dystresu psychologicznego u kobiet za-
szym poziomem lęku, depresji oraz natrętnych grożonych rakiem przełyku. Podobnie wśród
i związanych z unikaniem wyobrażeń (Audrain kobiet poddających się testowi na występowa-
i in., 1997). Dodatkowo wyższy poziom spo- nie zmutowanego genu BRCA1 wyższy po^
strzeganej kontroli nad rokowaniami i szansa- ziom optymizmu łączył się z niższym pozio-
mi wyleczenia łączył się z korzystniejszymi re- mem lęku, depresji oraz natrętnych i związa-
akcjami afektywnymi u pacjentek z nowotwo- nych z unikaniem wyobrażeń (Audrain i in..
rem piersi (Lowery, Jacobsen i DuCette, 1993; 1997). Również kobiety narażone na uwarun-
Penman i in., 1987; Taylor, Lichtman i Wood, kowane genetycznie ryzyko raka jajników, któ-
1984) i u pacjentów z nowotworami heterogen- re zgłaszały wyższy poziom optymizmu, wyra-
nymi (Eli, Mantełl, Hamovitch i Nishimoto, żały mniej związanego z rakiem niepokojn
1989; Newsom, Knapp i Schulz, 1996; Taylor, i ogólnego dystresu psychologicznego w po-
Helgeson, Reed i Skokan, 1991; Thompson, równaniu z kobietami zgłaszającymi niski po-
Sobołew-Shubin, Galbraith, Schwankovsky i Cru- ziom optymizmu (Wardle, 1995). Ponadto wśród
zen, 1993). Marks i współpracownicy (1986) kobiet poddających się biopsji w związku z po-
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 683

dejrzeniem raka piersi wyższy poziom optymi- polegające na odmowie uczestnictwa w bada-
zmu łączył się z niższym poziomem lęku i de- niach, aby uniknąć krótkoterminowego wzro-
presji w samoopisie (Stanton i Snider, 1993), stu lęku wywołanego możliwością wykrycia gu-
a badanie z udziałem kobiet poddających się za lub innych objawów, nawet jeżeli paradok-
klinicznym badaniom piersi wykazało, że te salnie oznacza to zwiększenie ryzyka w dłuższej
spośród nich, u których poziom optymizmu był perspektywie, ponieważ niewykryta choroba
wysoki, odczuwały niewielki lęk (Lauver i Tak, może dalej się rozwijać (S. M. Miller, Shoda
1995). i in., 1996; S. M. Miller, Mischel i in., 1996).
Wzorzec ten potwierdziły badania przepro- Chociaż lekarze i służby medyczne zwykle kon-
wadzone w grupie pacjentów, u których nie- centrują się na korzyściach wynikających z ba-
dawno rozpoznano nowotwór (zob. przegląd dań profilaktycznych mających na celu wykrycie
badań w: Spencer, Carver i Price, 1998). Bada- nowotworu, w rzeczywistości akt klinicznego
nia z udziałem pacjentek z rakiem piersi (Pin- przebadania czyjegoś organizmu sprawia, że
der, Ramirez, Richards i Gregory, 1994), pa- w sensie poznawczym w centrum uwagi znaj-
cjentów z nowotworami heterogennymi (D. L. duje się to, co w wyniku badań można wykryć,
Miller, Mannę, Taylor, Keates, 1996; Thomp- i sama choroba jako taka. Ten rodzaj skupie-
son i Pitts, 1993) i pacjentów przygotowujących nia uwagi może z kolei zwiększyć (a nie
się do operacji przeszczepu szpiku kostnego zmniejszyć) czyjeś poczucie podatności na cho-
(Baker, Marcellus, Zabora, Polland i Jodrey, roby, wzbudzając w ten sposób silny afekt i za-
1997) wykazały, że większy dyspozycyjny opty- chowania odmowy.
mizm wiązał się z niższym poziomem lęku i de- Analiza poznawczo-emocjonalna sugeruje,
presji. Jedno z badań testowało optymizm jako że aby przewidzieć skłonność danej osoby do
predyktor reakcji emocjonalnych w następstwie przestrzegania zasad uczestnictwa w bada-
operacyjnego usunięcia raka piersi (Carver niach przesiewowych, konieczne jest zrozu-
i in., 1993). Wyniki te potwierdziły wykryte mienie specyficznych konstruktów poznaw-
wcześniej zależności korelacyjne, wykazując, że czych tej osoby, jej przekonań i oczekiwań oraz
optymizm (oszacowany przed operacją) był afektów, które poprzedzają ich powstawanie.
istotnym predyktorem dystresu emocjonalnego Jeżeli ludzie spostrzegają badania profilak-
w rok po operacji, nawet po poddaniu kontroli tyczne jako sposób wykrycia, że ich los jest
podstawowych poziomów dystresu emocjonal- przesądzony, to niechętnie będą brali w nich
nego. I wreszcie, w badaniu z udziałem osób udział. Przekonanie o własnej skuteczności -
wyleczonych z raka piersi stwierdzono, że pesy- przeświadczenie człowieka, że może zachowy-
mizm dotyczący przyszłego wpływu choroby na wać się zgodnie z wymaganiami sytuacji - jest
relacje interpersonalne pacjenta wiązał się szczególnie ważne w trudnych zachowaniach
z negatywnymi obrazem własnego ciała i poczu- istotnych dla zdrowia (Bandura, 1986). Ocze-
ciem izolacji (Gluhoski, Siegel i Gorey, 1997). kiwania dotyczące własnej skuteczności, oce-
Głównym problemem teorii stosowania się niane poprzez proszenie ludzi, by wskazali sto-
do reguł działań profilaktycznych i osób, które pień pewności, że będą mogli wykonać okre-
podejmują te działania, jest szczególny charak- ślone (szczegółowo opisane) zadanie, okazały
ter „nagrody", jaką te zachowania przynoszą. się ważne dla kierowania zachowaniem. Ocze-
Przestrzeganie takich procedur, jak badania kiwania wysokiej własnej skuteczności często
przesiewowe, jest ryzykowne w takim sensie, że pozwalają przewidywać skuteczne działanie,
owe badania są nastawione na wykrywanie ra- zwłaszcza gdy potencjalny wynik owego działa-
ka, a nie na zapobieganie. Gdy uczestniczące nia jest niezwykle ważny dla podmiotu, a przy
w badaniach osoby zaangażują się w procedu- tym istotny pod względem emocjonalnym
ry testowe, wzrasta bezpośrednie prawdopodo- (Lau, Hartman, Ware, 1986). Na ogół przyj-
bieństwo wykiycia stanów odbiegających od muje się, że większość ludzi przywiązuje dużą
normy. Jako że stanowi to zagrożenie w świe- wagę do swojego zdrowia i jest gotowa podjąć
tle podstawowych konstruktów przetrwania zachowania służące zminimalizowaniu nega-
jednostki, ludzie mogą wybierać zachowania tywnych skutków leczenia lub maksymalizowa-
684 PSYCHOLOGIA EMOCJI

niu jego skutków pozytywnych, ale tylko wtedy, i które również zdecydowały się na profilakty-
gdy towarzyszy temu pewność celowości tych kę, mogą włączać się stopniowo, wzmacniając
zachowań. się strategicznie podczas trwania procesu
W kontekście badań przesiewowych raka i spokojnie przypominając sobie, co trzeba
przełyku stwierdzono silną odwrotną zależność zrobić i jaka jest wartość tego działania. Przy-
między własną skutecznością a lękiem - wyższy kłady te pokazują, że teoria poznawczo-emo-
poziom własnej skuteczności dotyczącej badań cjonalna dokonuje rozróżnienia między inten-
profilaktycznych łączył się z niskim poziomem cjami, decyzjami i wyborami ludzi, którzy
dystresu (Lobell, Bay, Rhoads i Keske, 1994). próbują podjąć zachowania profilaktyczne, a
Poddani leczeniu pacjenci, którzy zgłaszali tym, czy ludzie ci rzeczywiście podejmują
wyższy poziom przekonania o własnej skutecz- kroki polegające na inicjowaniu i regularnym
ności w odniesieniu do dbania o samego siebie wykonywaniu wymaganych czynności (por;
i o własne zdrowie, odczuwali niższy poziom Rakowski i in., 1992; Rakowski, Fulton i Feld-
stresu i depresji (Lev i Owen, 1996). Również man, 1993), gdy wezmą pod uwagę konse-
Cunningham, Lackwood i Cunningham (1991) kwencje. Ten dylemat zwraca uwagę na zdol-
donoszą, że pacjenci, u których niedawno ność jednostki do wzniesienia się ponad dobre
zdiagnozowano nowotwór, a którzy mocniej intencje i mądre decyzje, by podjąć działania
wierzyli w swoje możliwości poradzenia sobie profilaktyczne i przestrzegać wynikającego z nich
ze specyficznymi trudnościami wynikającymi sposobu życia w warunkach wyzwań emocjo^
z terapii (takimi jak wypadanie włosów), zgła- nalnych.
szali niższy poziom lęku, depresji i złości. Po- Skuteczne przestrzeganie takich procedur
dobnie w innym badaniu z udziałem osób, wymaga tego, w czym William James (1890)
u których niedawno rozpoznano nowotwór, widział istotę „woli" lub - co laik traktuje jako
stwierdzono, że przekonanie o własnej sku- podstawową cechę - „siły woli". Pojęcie to od-
teczności łączyło się z niższym poziomem de- nosi się do zdolności przeciwstawiania się dys-
presji, nawet po poddaniu kontroli zmiennych trakcjom, do przypominania sobie, co należy
demograficznych i chorobowych (Beckham, zrobić, a z czego zrezygnować, bardziej bezpo-
Burker, Lytle, Feldman i Costakis, 1997). Po- średnio odwołując się do działań i pokus zwią-
nadto badanie Baldwina i Courneya (1997) zanych z urzeczywistnianiem długotermino-
wykazało, że wzrost przekonań o własnej sku- wych celów, nawet jeżeli oznacza to koniecz-
teczności w odniesieniu do umiejętności wy- ność znoszenia na tej drodze afektywnie
konywania ćwiczeń łączył się z poprawą po- przykrych doświadczeń i frustracji (por. Mi-
czucia własnej wartości u kobiet wyleczonych schel, Shoda i Rodriguez, 1989). W modelu
z raka piersi, co sugeruje, że większa własna poznawczo-emocjonalnym zrozumienie tej
skuteczność łączy się z silniejszymi pozytywny- kluczowej jakości wymaga przeanalizowania
mi reakcjami afektywnymi. procesów samoregulacji, które leżą u jej pod-
staw i są psychicznym warunkiem wstępnym
umożliwiającym uruchomienie siły woli (Ja-
SAMOREGULACYJNE STRATEGIE mes, 1890). Te procesy są szczególnie ważne
dla przestrzegania długotrwałych, „trudnych"
I UMIEJĘTNOŚCI RADZENIA SOBIE procedur postępowania medycznego.
Nawet jeżeli ludzie decydują się podjąć zacho- Teoria poznawczo-emocjonalna koncen-
wania profilaktyczne i są przekonani, że takie truje się na systemie zdolności samoregulacyj-
działania im pomogą, to jednak może im się nych, dzięki którym w różnych sytuacjach
nie udać wykonywanie wymaganych czynno- i w różnych okresach ludzie mogą planować
ści, ponieważ skupiają swoje emocje na lęku ukierunkowane na przyszłość zachowania, or-
przed wykryciem złośliwego guza albo na lęku ganizować je, kierować nimi i utrzymywać nad
przed trudnościami wynikającymi z radzenia nimi kontrolę, szczególnie w obliczu prze-
sobie z problemami. Inne osoby, które obiek- szkód i frustracji, które mogą potencjalnie za-
tywnie podlegają takiemu samemu zagrożeniu kłócić, zdominować lub osłabić ich wysiłki. Te
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 685

samoregulacyjne sprawności - lub zachowania tycznych i na konsekwentnym jego przestrze-


zorientowane na radzenie sobie - obejmują ganiu jest trudne samo w sobie, ponieważ od
też umiejętność uruchamiania zachowania wykonujących je osób wymaga pokonywania
i niezwracania uwagi na zakłócające tę aktyw- różnych barier (Janz i Becker, 1984). Z jednej
ność dystraktory. Ludzie muszą się nauczyć, strony utrudnienia w przestrzeganiu wymagań
w jakich sytuacjach należy podejmować, moni- mogą wynikać po prostu z zapominania, z na-
torować i wzmacniać własne działania oraz kładania się na nie innych aktywności i bliż-
w y k o n y w a ć poszczególne kroki wymaganego szych celów i/lub braku sygnałów tonizujących
zachowania, koncentrując się na realizacji lub wspierających stosowanie się do
procedury, nie poddając się wpływowi lęku czy odpowienich procedur (S. M. Miller i Diefen-
kolidujących z przestrzeganiem procedury wy- bach, 1998). Z drugiej strony przestrzeganie
o b r a ż e ń . Dodatkowe niezbędne zdolności to zasad może być zakłócone przez „zapomina-
poznawcze lub uwagowe strategie selekcji, ko- nie", które wynika z głębszej motywacji unika-
dowania, magazynowania w pamięci i wydoby- nia lęku i spostrzeganych zagrożeń, wzbudzo-
wania informacji o potencjalnych, istotnych nych procedurą, jak również z myśli o podat-
dla zdrowia zagrożeniach, stresorach i możli- ności na choroby i skuteczności działania
wościach (por. Miller, 1995). (Miller, 1996). Tak więc przestrzeganie proce-
Próby przestrzegania zaleceń profilaktycz- dury od osoby, której dotyczy, wymaga więcej
nych mogą stać się źródłem lęku, pociągając za niż tylko przypominania sobie o zadaniu - klu-
sobą wysoki stopień niepewności. Konse- czowe jest poprzedzanie (torowanie) działań
kwentne wykonywanie określonych czynności przez własne instrukcje i wyobrażenia, które
wymaga od osoby, która się ich podjęła, celo- ułatwią realizację założonego programu. Jeże-
wego i strategicznego wykorzystywania wielu li myśli danej osoby o przestrzeganiu procedu-
złożonych samoregulacyjnych zdolności, a także ry są nazbyt zaangażowane emocjonalnie i za-
ukrytych działań symbolicznych. Ludzie muszą grażające, to zadanie może stać się nadzwyczaj
się nauczyć podejmowania takich zachowań przykre i ta osoba będzie go unikać. Jeżeli my-
i rzeczywiście je wykonywać, obserwować ich śli te są za mało zaangażowane emocjonalnie
poprawność w stosunku do jednoznacznego i w ogóle niezagrażające, to cel przestanie być
standardu, który uważają za właściwy i które- ważny i straci wartość bodźcową.
mu, jak sądzą, potrafią sprostać, oraz umacniać Badania laboratoryjne nad zdolnością do
się otwarcie lub nie wprost w przekonaniu, że odraczania gratyfikacji ze względu na okre-
przestrzeganie tych procedur jest konieczne, ślony cel pokazały, że samoregulacja danej
powstrzymywać się od dystrakcji i zaburzają- osoby poprawia się dzięki skoncentrowaniu
cych, budzących lęk wyobrażeń (por. Bandura, się przez nią na chłodnej, abstrakcyjnej, po-
1986; Meichenbaum, 1977; 1992; Sarason, Sara- znawczej reprezentacji koniecznych działań,
son, Keefe, Hayes i Shearin, 1986). Stwierdze- której towarzyszą ukierunkowane na zadanie
nia na własny temat, formułowane przez ludzi wskazówki i upomnienia („To powinienem
podczas tego procesu, w przewidywalny sposób wtedy zrobić"), przy równoczesnym unikaniu
wpływają na ich działania. Kiedy na przykład nadmiernie pobudzających i przykrych rozmy-
jakaś osoba ma lękowe myśli, które osłabiają jej ślań. W tym procesie osoba musi zrównoważyć
skuteczność (na przykład „Nie mogę znieść przypadkowe wyobrażenia, dlaczego dobrym
niepokoju, który to wywołuje"), wkrótce prze- pomysłem jest utrzymanie pewnego zachowa-
stanie nawet próbować, natomiast myślenie na- nia, zwracając przy tym uwagę na specyficzne
stawione na zadanie (na przykład „Dobrze, te- kroki, jakie trzeba zrobić, wykonując zadanie
raz muszę rozwiązać ten problem") dostarcza jako takie (por. Mischel, 1974; Mischel i in.,
instrukcji niezbędnych do konsekwentnego wy- 1989). Te wnioski z badań laboratoryjnych są
konywania pożądanych działań (Dweck i Leg- w znacznym stopniu zgodne z wynikami badań
gett, 1988; Sarason i in., 1986). z dziedziny psychologii zdrowia nad typologią
Zadanie polegające na samodzielnym kie- spontanicznych samoregulacyjnych strategii
rowaniu realizacją programu działań profilak- radzenia sobie, które wydają się mieć wartość
686 PSYCHOLOGIA EMOCJI

adaptacyjną dla radzenia sobie z rakiem, ta- cyjnych strategii radzenia sobie, na które skl (
kich jak strategie pozwalające ujmować pro- dały się: uwaga, troska, zajmowanie się | [}lU_
blem w sposób „chłodny", „abstrakcyjny" czy der, Kapłan i De-Nour, 1988; Burgess, Morris
„strategie przeformułowujące" (Miller i Green, Pettingale, 1988; Eli i in., 1989; Heim, 1<W| y
1985). Szczególnie adaptacyjne emocjonalnie konfrontacja (Burgess i in., 1988; Weisnian'
w radzeniu sobie z zagrożeniami nowotworo- 1976); tłumienie konkurujących zdarzeń (b\
wymi wydają się strategie typu dystansującego, skoncentrować się na sprostaniu wymaganiom
które pozwalają skutecznie skonfrontować się wynikającym z choroby nowotworowej; Carver
ze stresem, przekształcając go i tworząc taką i in., 1993; Wagner, Armstrong i Laughliń,
jego reprezentację poznawczą, by stał się 1995); aktywne radzenie sobie (Carver i in.
mniej stresujący (Dunkel-Schetter, Feinstein, 1993); oraz duch walki (Ferrero, Barreto i 1 o-
Taylor i Falkę, 1992). ledo, 1994; Friedman i in., 1992; Nelson.
Wśród kobiet poddanych biopsji z powodu Friedman, Baer, Lane i Smith, 1994; Schnoll,
podejrzenia zmian nowotworowych wykrytych McKinnon, Stolbach i Lorman, 1995; Schnoll,
w badaniu mammograficznym te, których styl Harlow, Stolbach i Brandt, 1998). Badanie pro-
samoregulacyjny określono jako „zaangażowa- spektywne, któremu przez cztery miesiące pod-
nie" (aktywna konfrontacja z możliwością za- dawano grupę kobiet bezpośrednio po mastek-
chorowania), częściej zgłaszały pozytywne re- tomii, wykazało, że pacjentki, u których tydzień
akcje afektywne, mierzone przy użyciu skali po operacji stwierdzono używanie większej licz-
ogólnego dobrostanu psychicznego, w porów- by samoregulacyjnych zachowań związanych
naniu z kobietami, których reakcje radzenia so- z aktywnym zajmowaniem się problemem (jak
bie określono jako „unikanie" (aktywne unika- aktywne poszukiwanie wiedzy o chorobie i chi-
nie informacji i dyskusji o chorobie; Chen i in., rurgii piersi) i mniej samoregulacyjnych zacho-
1996). Ponadto w grupie kobiet z przednowo- wań związanych z unikaniem (jak myślowe ma-
tworową dysplazją przełyku wysoki poziom za- nipulowanie znaczeniem choroby czy fatalistycz-
równo wyobrażeń związanych z unikaniem, jak na zgoda na chorobę), przejawiały mniejszy lęk
i aktywnego zaprzeczania swojemu stanowi i dystres emocjonalny w ciągu czterech mie-
zdrowia lub niezaangażowania w stosunku do sięcy po operacji (Penman, 1982).
niego korelował z wyższym poziomem depresji Samoregulacyjne zachowania „skoncentro-
(S. M. Miller, Rodoletz, Schroeder, Mangan wane na reakcjach" (na przykład pozytywna
i Sedlacek, 1996). W badaniach nad oceną reinterpretacja i wzrost) są, jak wykazano, po-
uwarunkowanego rodzinnie ryzyka nowotworu wszechnie stosowane przez pacjentów z choro-
piersi konfrontacyjne strategie radzenia sobie bami nowotworowymi i łączą się z pozytywny -
(na przykład zachowania związane z dążeniem mi reakcjami emocjonalnymi (takimi jak obni-
do wczesnego wykrycia) łączyły się z niższym żenie poziomu lęku), szczególnie podczas
poziomem lęku i strachu, podczas gdy polega- niemożliwych do kontrolowania i skrajnie stre-
jące na unikaniu lub fatalistyczne strategie łą- sujących doświadczeń związanych z rakiem,
czyły się z wyższym poziomem dystresu (Lanca- takich jak zabiegi medyczne czy śmiertelna
ster, 1992). W innym badaniu u kobiet podda- choroba (Rowland i Holland, 1989). Badanie
nych testom genetycznym z powodu zagrożenia opisowe pokazało, że ponad dwie trzecie
rakiem piersi lub jajników próby polegającego uczestniczących w badaniu pacjentek z rakiem
na unikaniu radzenia sobie łączyły się z wyż- piersi stosowało samoregulacyjne strategie
szym poziomem lęku i depresji (Dudokde Wit skoncentrowane na reakcjach (na przykład
i in., 1998). pozytywną ponowną analizę), by sprostać pro-
Badania pacjentów, u których niedawno blemom wynikającym z choroby (Jarrett, Ra-
rozpoznano chorobę nowotworową, i pacjen- mirez, Richards i Weinman, 1992). Ponadto
tów, którzy w czasie przeprowadzania badań samoregulacyjne reakcje radzenia sobie, takie
byli leczeni, wykazały, że niższy poziom lęku jak akceptacja (Burgess i in., 1986), minimali-
i depresji łączył się z częstszym stosowaniem zacja zagrożeń (Filipp, Klauer, Freudenberg
„skoncentrowanych na bodźcu" samoregula- i Ferring, 1990; Quinn, Fontana i Reznikofl.
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 687

1986), pozytywna ponowna analiza (Dunkel- u osób wyleczonych z raka konfrontacyjne sa-
-Schetter i in., 1992), poszukiwanie znaczenia moregulacyjne strategie radzenia sobie (takie
( L e w i s , Haberman i Wallhagen, 1986; 0'Con- jak korzystanie z instrumentalnego wsparcia
nor, Wicker i Germino, 1990), komunikowa- społecznego i przyjmowanie pozytywnego na-
nie uczuć (Orr, 1986) i poleganie na religii lub stawienia) oraz odwoływanie się do duchowo-
duchowości (Jenkins i Pargament, 1995), łą- ści łączyły się z niższym poziomem związanego
czyły się z niższym poziomem lęku i depresji. z rakiem dystresu psychologicznego (Halstead
W dwóch badaniach stwierdzono, że skon- iFernsler, 1994). W innym badaniu radzenie
c e n t r o w a n e na reakcjach strategie samoregula- sobie skoncentrowane na bodźcach (to znaczy
cyjne pozwalały przewidywać dystres psycholo- tłumienie konkurujących zdarzeń) i radzenie
giczny u pacjentek z rakiem piersi. W pierwszym sobie skoncentrowane na reakcjach (to znaczy
z nich (Stanton i Snider, 1993) obserwowano pogodzenie się) korelowały ujemnie z obawami
i analizowano stan pacjentek od etapu przed 0 zdrowie i zagrożenie śmiercią (Somerfield,
biopsją piersi do etapu po operacji. Wyższy po- Curbow, Wingard, Baker i Fogarty, 1996). Po-
ziom skoncentrowanych na reakcjach strategii nadto - w przeciwieństwie do wyników dotyczą-
samoregulacyjnych (to znaczy utrzymywanie cych ryzyka, diagnozy i leczenia choroby (por.
pozytywnej koncentracji, korzystanie ze wspar- Spencer i in., 1998) - skoncentrowane na unika-
cia społecznego), mierzony przed biopsją, po- niu radzenie sobie łączyło się w tym wypadku
zwalał przewidywać, że wystąpi mniej objawów z mniejszymi objawami depresji i lęku (Bauld,
lęku i depresji w następstwie biopsji. W drugim Anderson i Arnold, 1998; Cella i Tross, 1986;
studium (Carver i in., 1993), w którym bada- Ferrero i in., 1994). W badaniu, które przepro-
niom poddano pacjentki z rakiem piersi w okre- wadzili Heim, Valach i Schaffner (1997), reak-
sie od rozpoznania choroby do dwunastego cje radzenia sobie skoncentrowane na unikaniu
miesiąca po operacji chirurgicznej, stwierdzono, 1 myślowym odwracaniu uwagi od problemu
że wyższy poziom przedoperacyjnej akceptacji zgłaszały osoby o niższym, a nie wyższym pozio-
choroby był istotnym predyktorem niższego po- mie lęku. Dodatkowo Bauld i współpracownicy
ziomu pooperacyjnego dystresu emocjonalnego (1998) donoszą, że osoby wyleczone z raka, któ-
(to znaczy lęku i depresji). re przyznawały się do częstszego posługiwania
Samoregulacyjne strategie radzenia sobie się skoncentrowanymi na unikaniu strategiami
„skoncentrowane na unikaniu", na które składa- radzenia sobie, zwykle odczuwały mniejszy lęk.
ły się zaprzeczanie oraz behawioralne i poznaw- Te wyniki, aczkolwiek wstępne, wskazują, że je-
cze niezaangażowanie, u pacjentów z nowotwo- żeli już ktoś dotrze do fazy walki z chorobą, to
rami piersi, płuc i nowotworami heterogennymi skoncentrowane na unikaniu strategie samore-
łączyły się z zaburzeniami nastroju, lękiem i de- gulacyjne mogą się okazać korzystne adaptacyj-
presją (Billings i Moos, 1981; Burgess i in., 1988; nie (to znaczy mogą prowadzić do mniejszego
Dunkel-Schetter i in., 1992; Friedman i in., dystresu emocjonalnego). W tym sensie osoby
1992; Orr, 1986; Quinn i in., 1986; Rodrigue, walczące z chorobą, które stosują strategie uni-
Behen i Tumlin, 1994; Watson i in., 1988). kania, mogą „usuwać to doświadczenie poza
Wykazano na przykład, że u pacjentek z ra- siebie", zamiast rozmyślać o zagrożeniu dla ży-
kiem piersi istnieje zależność między wyższym cia i rozpamiętywać to wspomnienie.
poziomem skoncentrowanego na unikaniu ra-
dzenia sobie, mierzonym poprzez otwarte za-
przeczanie lub aktywne próby psychicznego DYNAMICZNE INTERAKCJE W RAMACH
odsuwania od siebie doświadczeń, a silniejszy-
mi objawami lęku i depresji (Carver i in., JEDNOSTEK POŚREDNICZĄCYCH
1993; Penman, 1982; Stanton i Snider, 1993).
Poznawczo-emocjonalne przetwarzanie infor-
Wzorzec wyników badań nad osobami, któ- macji dotyczących zagrożeń dla zdrowia trwa
re wyleczyły się z choroby nowotworowej, wy- w czasie i uwzględnia sprzężenia zwrotne wy-
daje się odwrotny w stosunku do wcześniej nikające z działania człowieka. Zatem samo-
opisanego. W jednym z badań stwierdzono, że regulacyjne procesy współdziałają także z sie-
688 PSYCHOLOGIA EMOCJI

cią aktów poznawczych i afektów, które były nych sposobów uzyskiwania i aktywowania
źródłem decyzji o zachowaniach mających istotnej dla zdrowia wiedzy, strategii samore-
znaczenie dla zdrowia. Pętla sprzężenia zwrot- gulacyjnych i afektu w reakcji na informaqe
nego może doprowadzić człowieka do utrzy- oraz informacje zwrotne o zagrożeniach dla
mania lub rewizji zachowań przez pewien zdrowia. Jedna osoba może mieć chronicznie
czas. Na przykład, jeżeli silny lęk powstaje wyższy poziom subiektywnie spostrzegane!
podczas przeciwnowotworowych badań prze- podatności na raka i łatwo dochodzić do prze-
siewowych, to może on zwrotnie spowodować konania, że może na raka zachorować, inny
zmianę przekonań na temat ryzyka dla zdro- zaś może się czuć mniej podatna. Jedni moga
wia danej osoby i jej własnej skuteczności mieć skłonność do oczekiwania pozytywnych
w odniesieniu do zachowań prozdrowotnych. skutków, podczas gdy inni są bardziej pes\-
W ten sposób wyniki działania człowieka mo- mistyczni. Gdy analizujemy wyniki badań prze-
gą prowadzić zwrotnie do rewizji początko- siewowych chorób nowotworowych lub postę-
wych intencji i decyzji (Miller i in., w druku; powanie terapeutyczne w tych chorobach, in
Shoda i in., 1998). I wreszcie, poznawczo-emo- stwierdzamy, że u jednych osób bardziej praw-
cjonalne przetwarzanie informacji występuje dopodobne jest doświadczanie uczucia lęku.
na wielu poziomach systemu równocześnie u innych zaś doświadczanie uczuć pozytyw-
i niekoniecznie pozostaje pod świadomą kon- nych. Po drugie, ludzie różnią się po względem
trolą człowieka. Jeżeli już ktoś skutecznie włą- wzorców interakcji między różnymi aktami pi i-
czył pewien sposób postępowania w ramach znawczymi i formami afektu, jak również pod
badań diagnostycznych do swoich rutynowych, względem interakcji między aktami poznaw-
codziennych zachowań, to ten wzorzec zacho- czymi a informacjami ważnymi dla zdrowia.
wań może stać się nawykiem, niewymagają- W swoich badaniach skupiliśmy się na dwóch
cym więcej niż tylko wskazówki czy przypo- prototypowych przykładach typów przetwarza-
mnienia, by go wykonać. Wzorce zachowań nia informacji, charakteryzujących się skrajnie
mogą się zatem charakteryzować pewną auto- odmienną organizacją struktury obrazu Ja,
matycznością przetwarzania informacji zdro- oczekiwań dotyczących skutków i efektywności
wotnych i odpowiedniego reagowania, pozwa- leczenia oraz afektu w odniesieniu do chorób
lając uniknąć wzbudzania lęku czy stanów de- nowotworowych i zachowań prozdrowotnych.
presyjnych (S. M. Miller, Shoda i in., 1996).
W szczególności badaliśmy dwa charakte-
rystyczne style reagowania: monitorowanie,
czyli czujne obserwowanie i potęgowanie za-
grażających sygnałów, i tłumienie, czyli od-
PROTOTYPOWE wracanie uwagi i pomniejszanie znaczenia in-
formacji o zagrożeniach dla zdrowia (Miller,
PROFILE REAKCJI 1995). Te dwa profile cechują się odrębnymi
wzorcami reagowania na różne medyczne
POZNAWCZO-EMOGONALNYCH i pozamedyczne stresory na poziomie afektyw-
nym, poznawczym i samoregulacyjnym (Mil-
POZNAWCZO-EMOCJONALNE STYLE PRZE- ler, 1995; 1996; S. M. Miller, Rodoletz i in.,
1996). Aby rozpoznawać te style u pacjentów,
TWARZANIA INFORMACJI: MONITOROWANIE skonstruowano skalę stylu zachowania (Mord-
VERSUS TŁUMIENIE INFORMACJI tor-Blunting Style Scalę - MBSS; Miller, 1987:
1995), którą stosowano w różnych kontek-
Podejście poznawczo-emocjonalne zakłada, stach medycznych i w odniesieniu do szerokie-
że ludzi różnicują style selekcji, kodowania go spektrum populacji ((Miller, 1995; 1996).
i organizowania informacji o zagrożeniach dla Skala stylu zachowania jest kwestionariuszem
zdrowia oraz rodzaj afektywnych reakcji na te samoopisu w formie czterech hipotetycznych,
informacje. Po pierwsze, ludzie różnią się wywołujących zagrożenie scenariuszy (na
trwale pod względem typowych lub chronicz- przykład „Wyobraź sobie, że boisz się latać.
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 689

a musisz podróżować dokądś samolotem"). stępujące w rodzinie przypadki raka jajników,


Osoby badane są proszone o wskazanie, które wysoki poziom monitorowania łączył się z wy-
i ośmiu sposobów radzenia sobie (cztery sokim poziomem myśli natrętnych, depresji
związane z monitorowaniem, a cztery z tłu- i lęku (Schwartz i in, 1995). Monitorowanie łą-
m i e n i e m ) byłyby skłonne zastosować. Właści- czy się także z wyższym poziomem lęku i de-
wości psychometryczne tej skali - obejmujące presji przed poradami lekarskimi dotyczącymi
r z e t e l n o ś ć , trafność zbieżną, różnicową i teore- ryzyka zachorowania na raka piersi bądź jajni-
tyczną oraz niezależność kulturową - zostały ków i po takich poradach (Audrain i in., 1997;
o b s z e r n i e udokumentowane (Gard, Edwards, Lerman, Dały, Masny i Balshem, 1994; Ler-
H a r r i s i McCormack, 1988; Heszen-Niejodek, man i in., 1996). W próbie kobiet o podwyższo-
1997; Ludwick-Rosenthal i Neufeld, 1993; nym ryzyku raka szyjki macicy wysoki poziom
Miller, 1996; Miró, 1997; Ross i Maguire, monitorowania łączył się z wysokim poziomem
1993; van Zuuren, 1996). Dokonamy teraz wyobrażeń natrętnych (S. M. Miller, Rodoletz
krótkiego przeglądu wyników potwierdzają- i in., 1996).
cych zróżnicowanie profilów reakcji poznaw- Wykazano, że style uwagowe również wpły-
czo-emocjonalnych między osobami preferu- wają na reakcje emocjonalne związane z zaleca-
jącymi monitorowanie a osobami preferujący- nym postępowaniem diagnostycznym i terapeu-
mi tłumienie informacji. tycznym. W porównaniu z osobami preferują-
cymi tłumienie osoby stosujące monitorowanie
zgłaszały - jak wynika z badań - wyższy po-
MONITOROWANIE A TŁUMIENIE ziom lęku i depresji podczas takich procedur
medycznych, jak amniocenteza (Phipps i Zinn,
INFORMACJI W REAKCJACH 1986; van Zuuren, 1993), hemodializa (Chri-
stensen, Moran, Lawton, Stalłman i Voigts,
EMOCJONALNYCH/AFEKTYWNYCH
1997) i cewnikowanie serca (Davis i in., 1994).
Stwierdzono, że w reakcji na informacje o za- W kontekście mających nastąpić badań dia-
grożeniach zdrowia osoby preferujące monito- gnostycznych na obecność zmian nowotworo-
rowanie wykazują wyższy poziom dystresu niż wych w obrębie szyjki macicy (kolposkopia)
osoby preferujące tłumienie (Miller, 1995). Ten lekarze, nieświadomi stylu uwagowego swoich
efekt zaobserwowano w stosunku do takich pacjentów, oceniali osoby preferujące monito-
stresorów, jak zabiegi dentystyczne (Muris, rowanie jako bardziej podenerwowane niż
Meesters i Merckelbach, 1996), cewnikowanie osoby tłumiące informacje, co mierzono stop-
serca (Davis, Maguire, Haraphongse i Schaum- niem napięcia mięśniowego i skurczu w rejo-
berger, 1994), badania kolposkopowe (Miller nie pochwy (Miller i Mangan, 1983). Osoby
i Mangan, 1983; Miller, Roussi, Altman, Hełm 0 monitorującym stylu przetwarzania informa-
i Steinberg, 1994; Miller, Buzaglo, Simms, Green cji poddane kolposkopii częściej spodziewały
i Bales, 1999), badania przesiewowe raka jajni- się i obawiały bólu, dyskomfortu i zakłopota-
ków (Schwartz i in., 1995; Wardle, 1995) oraz nia przed badaniem oraz przejawiały silniejszy
leczenie nowotworów (Lerman i in., 1990). dystres emocjonalny w trakcie badania (Miller
Na przykład w kontekście ryzyka choroby, 1 in., 1994). Osoby te ponadto silniej odczuwa-
gdy ludziom preferującym monitorowanie po- ły ból i dyskomfort w dniach następujących po
dawano informację zwrotną o zagrożeniu cho- badaniu (Miller i Mangan, 1983).
lesterolowym, reagowali oni wyższym pozio- Podobne wyniki zaobserwowano w związ-
mem depresji i lęku niż osoby preferujące tłu- ku z leczeniem nowotworów. Poddani chemo-
mienie, które otrzymały podobne informacje terapii pacjenci, których scharakteryzowano
(Croyle, Sun i Louie, 1993). Wśród osób pod- jako ludzi preferujących monitorowanie, czę-
danych ocenie lyzyka HIV monitorowanie ko- ściej niż pacjenci tłumiący informacje zgłasza-
relowało pozytywnie z wysokim poziomem de- li lęk przed rozpoczęciem leczenia, wykazywa-
presji (Warburton, Fishman i Perry, 1997). Wśród li wyższy poziom depresji podczas chemotera-
kobiet, u których w wywiadzie stwierdzono wy- pii oraz dłużej i intensywniej odczuwali
690 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nudności (Gard i in., 1988; Lerman i in., 1990). torowanie łączą się z wyższym poziomem lęku
Badania nad poddanymi leczeniu dziećmi jako cechy, depresji i negatywnej afektywn^u
z chorobami nowotworowymi pokazały, że Jednak osoby preferujące monitorowanie »e-
również tu monitorowanie łączyło się wyższym neralnie nie różnią się od osób tłumiących in-
poziomem objawów depresyjnych niż tłumie- formacje pod względem zmiennych związ muh
nie (Phipps i Srivastava, 1997; Phipps, Fair- z dyspozycjami psychicznymi (Miller, 1996).
clough i Mulhern, 1995). U wyleczonych z ra- Ponadto korelaty emocjonalne oraz konse-
ka osób scharakteryzowanych jako monitoru- kwencje monitorowania i tłumienia okazały
jące informacje występuje też większe ryzyko wprawdzie wyraźnie widoczne w warunkach
długotrwałych problemów afektywnych. silnego zagrożenia, ale nie w warunkach zatuo-
Badania nad odległymi reakcjami emocjo- żenia słabego lub braku zagrożenia (Miller
nalnymi wśród osób leczonych z powodu fobii 1996). Na przykład wśród kobiet w ciąży pod-
wskazują, że niezależnie od skuteczności le- wyższonego ryzyka osoby monitorujące wyka-
czenia (to znaczy ustąpienia fobii) osoby pre- zują większy lęk i depresję w reakcji na ainnio-
ferujące monitorowanie są bardziej narażone centezę niż osoby preferujące tłumienie
na trwałe negatywne reakcje niż osoby prefe- (Phipps i Zinn, 1989). Jednak przy braku za-
rujące tłumienie informacji (Muris, de Jongh, grożeń dla ciąży nie występują żadne różnice
van Zuuren i Schoenmakers, 1996; Muris, w reakcjach emocjonalnych między kobietami
Merckelbach i de Jongh, 1995). Niezbędne są preferującymi monitorowanie a kobietami
dalsze badania, aby systematycznie ocenić po- preferującymi tłumienie (por. van Zuuren
wiązania między wymiarem monitorowanie- 1993). Podobnie w warunkach laboratoryjnych
-tłumienie a reakcjami afektywnymi w grupie osoby preferujące monitorowanie wykazują
osób wyleczonych z raka. większy wzrost pobudzenia psychofizjologicz-
nego podczas prezentacji fragmentów zagraża-
jącego filmu, wywołujących silny stres, ale nie
podczas fragmentów wywołujących stres slaby
DETERMINANTY ROZNIC lub umiarkowany (Sparks i Spirek, 1988).
INDYWIDUALNYCH W ZAKRESIE REAKCJI Osoby preferujące monitorowanie utrzy-
EMOCJONALNYCH/AFEKTYWNYCH mują również wyższe pobudzenie i mniejszą
habituację reakcji przez dłuższy czas w odpo-
Podsumowując, można stwierdzić, że osoby wiedzi na stresory fizyczne (na przykład bodź-
0 monitorującym stylu przetwarzania informa- ce bólowe) niż osoby preferujące tłumienie
cji doświadczają silniejszego dystresu niż osoby (Efran, Chorney, Arden i Lukens, 1989; Mil-
tłumiące informacje. Na poziomie subiektyw- ler, 1987). Podobny wzorzec pojawia się w re-
nym dystres ten charakteiyzuje się wysokim po- akcji na postępowanie diagnostyczne i leczni-
ziomem lęku, rozmyślań i analizowania „złych cze. Na przykład wśród kobiet z grupy wyso-
wieści", jak również natrętnym, powtarzającym kiego ryzyka uczestniczących w progi amie
się przeżywaniem na nowo zagrażających do- wczesnego wykrywania raka jajników osoby
świadczeń (Muris, de Jongh, van Zuuren i ter preferujące monitorowanie i osoby preferuj .i-
Horst, 1994; van Zuuren, Muris, 1993). Na ce tłumienie wykazywały podobny poziom le-
poziomie fizjologicznym niekorzystne reakcje ku i obaw związanych z rakiem oraz zaintere-
afektywne u osób preferujących monitorowa- sowania zagrożeniem w okresie przed rozpo-
nie przejawiają się wzrostem napięcia mię- częciem badań przesiewowych (Wardle i in.,
śniowego, usztywnienia, reaktywności serco- 1993; 1994; Wardle, 1995). Jednakże pozytyw-
wo-naczyniowej, elektroprzewodnictwa skór- ne (to znaczy odbiegające od normy) wyniki
nego i wrażliwości na ból (Bruehl, Carlson, testów wywierały silniejszy emocjonalnie ne-
gatywny wpływ na osoby preferujące monito-
Wilson i Norton, 1996; Delitto, Strube, Shul-
rowanie niż na osoby tłumiące informacje.
man i Minor, 1992; Schuck, 1998; Sparks i Spi-
Szczególnie w wypadku otrzymania odbieg.i|<i-
rek, 1988). Możliwe, że podwyższony dystres
cych od normy przesiewowych informacji
1 pobudzenie wśród osób preferujących moni-
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 691

zwrotnych osoby preferujące monitorowanie percepcja ryzyka u osób preferujących moni-


zgłaszały podwyższony poziom lęku i zaintere- torowanie łączy się z nasilonymi wyobrażenia-
s o w a n i a w porównaniu z osobami preferują- mi natrętnymi i zaburzeniami nastroju
cymi tłumienie, które również otrzymały od- (Schwartz i in., 1995). Tendencja do wyolbrzy-
biegające od normy informacje zwrotne. Efek- miania swojej podatności na choroby przez
ty te utrzymywały się jeszcze przez rok po osoby preferujące monitorowanie łączy się za-
badaniach, niezależnie od faktu, że u żadnej tem z większym i często niepotrzebnym dys-
z badanych kobiet ostatecznie nie zdiagnozo- tresem emocjonalnym.
wano nowotworu. Osoby monitorujące i osoby tłumiące infor-
Taki wzorzec wyników sugeruje, że istnie- macje żywią też odmienne przekonania i ocze-
ją charakterystyczne „psychologicznie diagno- kiwania dotyczące natury i skutków zagrożeń
styczne" warunki obserwacji prototypowych dla zdrowia. W porównaniu z osobami preferu-
efektów różnic indywidualnych w zakresie sty- jącymi tłumienie osoby monitorujące informa-
lów monitorowania lub tłumienia informacji. cje przejawiają silniejsze negatywne oczekiwa-
A szczególnie wyraźne (to znaczy szczególnie nia co do ciężkości, przyczyn i konsekwencji za-
intensywne, ciężkie lub długotrwałe) wydają grożeń zdrowotnych (Gattuso, Litt i Fitzgerald,
się emocjonalne konsekwencje monitorowa- 1992; Lerman i in., 1994; Miller, Leinbach i
nia wywołane w reakcji na zagrożenia dla Brody, 1989; Miller i in., 1994; Miller, Brody i
zdrowia. W sytuacji występowania bardzo sil- Summerton, 1988; Muris i in., 1994). Badania
nych stresorów poziom dystresu wydaje się nad osobami poszukującymi opieki medycznej
wyższy, trwalszy i trudniej tolerowany u osób w ostrych stanach chorobowych (takich jak gry-
preferujących monitorowanie z powodu ich pa czy zaburzenia żołądkowo-jelitowe) pokaza-
behawioralnego i poznawczego nastawienia ły, że ludzie preferujący monitorowanie mieli
na interpretowanie i organizowanie zagrażają- w takich sytuacjach - zdaniem lekarzy - mniej
cych informacji i sygnałów zwrotnych, co omó- poważne problemy zdrowotne niż osoby tłumią-
wimy w dalszej części rozdziału (S. M. Miller, ce informacje (Miller i in., 1988). Zgłaszali oni
Rodoletz i in., 1996). wprawdzie właściwy poziom odczuwanej cięż-
kości zaburzeń, ale wyższy poziom fizycznego
dyskomfortu, dysfunkcji i dystresu w porówna-
Poznawcze korelaty monitorowania niu z osobami preferującymi tłumienie. Wśród
pacjentów poddanych gastroskopii (Gattuso
Ponieważ osoby preferujące monitorowanie
i in., 1992) osoby preferujące monitorowanie
aktywnie wyszukują i wzmacniają zagrażające
charakteryzowały się mniejszą skutecznością
aspekty informacji o ryzyku dla zdrowia i sku-
w radżfcniu sobie z procedurą zabiegu (połyka-
piają się na nich (Miller, 1996; Miller, Combs
nie wziernika czy utrzymywanie nieruchomej
i Kruus, 1993; Miller, Combs i Stoddard,
pozycji). W reakcji na zabiegi dentystyczne czy
1989), to w ich wypadku bardziej prawdopo-
zabiegi chirurgii stomatologicznej osoby prefe-
dobne jest wytwarzanie nacechowanych za-
rujące monitorowanie wykazywały niższy po-
grożeniem przekonań wynikających z przeży- ziom subiektywnie odczuwanej skuteczności
wania sytuacji stresowej. W warunkach lecze- własnej i kontroli oraz mniej pozytywne oczeki-
nia tendencja ta przejawia się zwiększonym wania niż osoby preferujące tłumienie (Muris
poczuciem podatności na choroby i ryzyka za- i in., 1994; Muris, de Jongh i in., 1996).
chorowania (Muris i in., 1995). W kontekście
choroby nowotworowej kobiety preferujące W kontekście onkologicznym kobiety roz-
monitorowanie, u których występowały w ro- ważające poddanie się badaniom w celu usta-
dzinie przypadki raka jajników, spostrzegają lenia genetycznego ryzyka zachorowania na
siebie jako bardziej zagrożone rozwojem cho- raka piersi lub jajników, które określono jako
roby, niż dzieje się to u osób preferujących tłu- skłonne do monitorowania informacji, uważa-
mienie informacji, niezależnie od rzeczywiste- ły, że doświadczają większych niekorzystnych
go poziomu ryzyka. Ponadto podwyższona skutków emocjonalnych (takich jak depresja,
692 PSYCHOLOGIA EMOCJI

lęk czy poczucie winy) w porównaniu z ko- 1986), zwłaszcza gdy osoby te otrzymują infor-
bietami określonymi jako skłonne do tłumie- macje potwierdzające ich wiedzę oraz zawiera-
nia informacji (Lerman i in., 1994). Ponadto, jące plany i wskazówki dotyczące dalszego dzia-
choć osoby preferujące monitorowanie, u któ- łania (Miller i in., 1999).
rych stwierdzono zmiany cytologiczne, podda- Kiedy jednak poziom zagrożenia wzrasta
ne ponownym badaniom wykazywały większe osoby preferujące monitorowanie zwykle re-
poczucie odpowiedzialności za przebieg cho- agują podwyższonym poziomem depresji i lęku
roby niż osoby tłumiące informacje, to jednak oraz - przede wszystkim - doświadczają interfe-
były mniej przekonane, że dostępne są sku- rencji poznawczej, wynikającej z wysokiego po-
teczne rozwiązania ich problemów, a ponadto ziomu natrętnych wyobrażeń o zagrożeniu i ni-
przejawiały większy dystres psychologiczny skiego poziomu poczucia własnej skuteczności
i silniejsze obawy związane ze stanem zdrowia (Christensen i in., 1997; Miller i in., 1994; S. M.
(Miller i in., 1994). Niskie poczucie własnej Miller, Rodoletz i in., 1996). Dystres u tych
skuteczności i subiektywnej kontroli u osób osób można zminimalizować, dostarczając im
preferujących monitorowanie jest więc czynni- wyczerpujących informacji, które obniżają nie-
kiem odpowiedzialnym za powstawanie pewność i nieprzewidywalność sytuacji oraz
i utrzymywanie się dystresu, co może się na- podnoszą subiektywne poczucie kontroli (Mil-
kładać na adaptacyjne zachowania prozdro- ler, 1995; 1996). I tak, na przykład w sytuacji
wotne (S. M. Miller, Rodoletz i in., 1996). nieprzyjemnych zabiegów diagnostycznych oso-
by preferujące monitorowanie znoszą je znacz-
nie lepiej zarówno emocjonalnie, jak i behawio-
Korelaty monitorowania związane ralnie, gdy otrzymują szczegółowe informacje
z samoregulacją zachowania o procedurze i o tym, co będą odczuwać w trak-
i z radzeniem sobie cie wykonywania zabiegu (Gattuso i in., 1992;
Miller i Mangan, 1983; Watkins, Weaver i Ode-
Wielokrotnie już wykazano, że zdolność skutecz-
gaard, 1986). Jeżeli jednak stają wobec chronicz-
nego podejmowania zachowań samoregulacyj-
nych, wieloznacznych i ciężkich stresorów zdro-
nych w konfrontacji z zagrożeniami ulega zmia-
wotnych (takich jak genetycznie uwarunkowane
nom jako funkcja stylu uwagowego (Miller,
wysokie lyzyko nowotworu), to reakcja dystreso-
1996). Jako że osoby preferujące monitorowanie
wa może się rozwinąć do poziomu paraliżujące-
poświęcają więcej uwagi sygnałom zagrożenia
go lęku (Lerman i in., 1996; S. M. Miller, Rodo-
i bardziej się na nich skupiają, są bardziej skłon-
letz i in., 1996; Schwartz i in., 1995).
ne do stosowania konfrontacyjnych, aktywnych
strategii radzenia sobie ze stresem. Emocjonal- Ponadto informacje przekazywane pacjen-
ne konsekwencje i behawioralna wartość ada- tom w wypadku najcięższych chorób są zwykle
ptacyjna takiego nastawienia zależy od cech sy- złożone i wieloznaczne (na przykład „Prawdo-
tuacyjnych, wraz z rodzajem stresora i typem podobieństwo rozwinięcia się nowotworu wy-
informacyjnego sprzężenia zwrotnego. Przy ni- nosi .... procent") i z tego powodu w niewiel-
skim stopniu zagrożenia dla zdrowia lub w ty- kim stopniu dodają otuchy czy obniżają lęk
powych chorobach osoby preferujące monito- (Miller i in., 1999). Próbując uciec od napado-
rowanie poszukują informacji o stanie zdrowia wych, trudnych do zniesienia myśli natrętnych,
(na przykład o potrzebie poddania się bada- osoby preferujące monitorowanie zaczynają
niom), nie popadając jednocześnie w stan nad- stosować obronne strategie unikania i zaprze-
miernego lęku czy przygnębienia. W takich czania w (nieskutecznym) usiłowaniu psycho-
okolicznościach osoby preferujące monitoro- logicznego wydobycia się ze stanu silnego lęku
wanie chętniej stosują strategie radzenia sobie (S. M. Miller, Rodoletz i in., 1996). Błędne
skoncentrowane na problemie, które ułatwiają koło skrajnego dystresu i reakcji unikania
przestrzeganie zaleceń lekarskich (takich jak w sposób nieuchronny zaburza przestrzeganie
regularne badania kontrolne; Basen-Engąuist, zaleceń i osłabia poznawcze opanowanie za-
1997; Muris i in., 1994; Steptoe i 0'Sułlivan, grożeń (Miller, 1996).
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 693

stem odporna na choroby, a teraz mój świat się


PODTYPY MONITOROWANIA: rozsypał"). Gdy osoby preferujące monitoro-
wanie, które wcześniej uważały, że panują nad
PRZEPUSZCZALNE VERSUS swoim zdrowiem, doświadczają traumatyczne-
NIEPRZEPUSZCZALNE KONSTRUKTYJA go stresu, jakim jest na przykład pozytywny wy-
nik testu na mutację genową związaną z rakiem
Ludzie różnią się nie tylko tym, jakich katego- piersi, może to zamienić ich poczucie, że są
rii używają do kodowania i interpretowania in- względnie odporne na choroby, w przekonanie,
formacji oraz posługiwania się nimi, ale także że wszystko zależy od nieprzewidywalnych ka-
tym, czy łatwiej przychodzi im odrzucić, czy za- prysów organizmu (Miller i in., w druku; Shoda
akceptować dane mogące zakłócić ich obraz i in., 1998). To z kolei może prowadzić do „nad-
świata. Ten wymiar nieprzepuszczalności versus miernego przystosowania", w którym istniejące
przepuszczalności, łub też „sztywności" versus schematy (na przykład „Jestem zdrowa, ponie-
„elastyczności" konstruktów osobistych (por. waż poddałam się badaniom") zmieniają się ra-
Kelly, 1955) odnosi się do łatwości, z jaką jed- dykalnie (na przykład „Mój organizm wkrótce
nostka może włączać nowe i potencjalnie za- zostanie uszkodzony przez chorobę"), aby
grażające (sprzeczne) dane do swojego syste- możliwe stało się włączenie nowych przekonań
mu konstruktów, nie dopuszczając do jego za- w system poznawczy (na przykład „Powiedzia-
chwiania. Ważne trwałe - albo „chroniczne" no mi, że w mojej rodzinie było wiele przypad-
w terminologii Higginsa (Higgins, 1987) - kon- ków tej choroby").
strukty na ogół z trudem poddają się modyfi- Sztywność konstruktu sprawia, że może on
kacjom, nawet gdy człowiek spotyka się z da- być wprawdzie zachowany, ale będzie stopnio-
nymi, które są z nimi wyraźnie sprzeczne. Tak wo adaptowany, tak aby można było interpre-
właśnie George Kelly (1955) definiował „za- tować fakty będące potencjalnie źródłem dy-
grożenie". Spostrzegana rozbieżność między sonansu poznawczego, które w przeciwnym
podstawowym konstruktem a sprzecznymi da- wypadku mogłyby być unikane, negowane lub
nymi może być źródłem bolesnych konfliktów odrzucane. Łatwość, z jaką potencjalnie sprzecz-
poznawczych i napięcia psychiczno-emocjonał- ne informacje mogą być asymilowane w ra-
nego (por. Festinger, 1957) i - jak wykazano - mach podstawowych konstruktów odnoszą-
taka rozbieżność leży u podstaw rozwoju obja- cych się do Ja, zależy od stopnia zagrożenia,
wów pourazowych w reakcji na stres ekstre- jakie się z nimi łączy. Takie rozumowanie do-
malny (Foa, Steketee i Rothbaum, 1989). prowadziło do przewidywań, mających swoje
Niektóre kobiety preferujące monitoro- źródło w literaturze (Miller, 1995), że choć
wanie (na przykład osoby o pesymistycznym osoby,' które preferują monitorowanie, mogą
nastawieniu) mogą interpretować ryzyko zwią- przyjąć umiarkowanie zaskakujące informacje
zane z genetycznie uwarunkowanym rakiem bez nadmiernej obrony, to subiektywnie spo-
piersi jako potwierdzenie najgorszych podej- strzegane ekstremalne zagrożenie może spo-
rzeń, że świat jest groźnym i niebezpiecznym wodować zaprzeczanie i unikanie lub odrzuca-
miejscem, a one same są skrajnie nieodporne nie tych informacji, które po prostu nie mogą
na tak traumatyczne doświadczenia (Audrain zostać włączone do systemu poznawczego
i in., 1997). Ponadto skutki stresu w wypadku owych osób (Miller, 1996).
osób preferujących monitorowanie mogą się
pojawiać nie tylko wtedy, gdy istnieje „równo-
waga" między głównymi konstruktami na te-
mat Ja a doświadczeniem (na przykład „Jestem WNIOSKI
podatny na choroby i ta diagnoza potwierdza
fakt, że świat to okropne miejsce"), ale także W tym rozdziale przedstawiliśmy propozycję
wtedy, gdy istnieje „nierównowaga" lub ujęcia w ramy teoretyczne i zrozumienia reak-
sprzeczność między podstawowymi konstrukta- cji na stresory zdrowotne. Z tej perspektywy
mi na temat Ja (na przykład „Myślałam, że je- poznawcze przetwarzanie informacji i samo-
694 PSYCHOLOGIA EMOCJI

regulacyjna postawa wobec zagrożeń dla zdro- chwilowej zmienności i specyficzność sytu,n.V|-
wia wciąż na nowo oddziałują (i podlegają od- nej w odpowiedzi na stres zdrowotny.
działywaniu) na emocjonalne reakcje człowie-
ka. Ponadto istnieją charakterystyczne różnice
indywidualne w poznawczych i behawioral-
nych wyznacznikach dystresu emocjonalnego,
PODZIĘKOWANIA
szczególnie w tendencji do monitorowania lub
tłumienia zagrażających informacji. Wymiar Przygotowanie tego rozdziału zostało częścio-
monitorowania-tłumienia nie jest zmienną wo dofinansowane przez Amerykańskie To-
„statyczną", o charakterze cechy, ale w dużym warzystwo Nowotworowe (American Cancer
stopniu dyspozycją interakcyjną, która określa Society Grant nr PBP-89318), Departament
radzenie sobie ze stresem. Jej emocjonalne Obrony (Department of Defense Grant nr
konsekwencje zmieniają się znacznie jako BC971638 i OC970004), Narodowy Instytut
funkcja wymagań sytuacyjnych, napływających Zdrowia (National Institutes of Health Gram
stopniowo informacji zwrotnych i podtypów nr CA58999, CA 61280, CA06927 i HG01766).
monitorowania-tłumienia. Wyzwaniem dla a także przez Stan Pensylwania. Jesteśmv
przyszłych badań jest dokładne określenie wdzięczni Lisie Brower, Jamesowi Kno\\-
współzależności w poznawczo-emocjonalnej lesowi, Leeann Speechley i Calvinowi Janieso
ekspresji stylów reagowania, jak również ich wi za pomoc techniczną.

LITERATURA

Andrykowski, M. A., Brady, M. J. (1994). Health locus of Bandura, A. (1986). Social foundations of thought and
control and psychological distress in cancer pa- action: A social cognitive theory. Englewood Clifls.
tients: lnteractive effects of context. Journal of Beha- NJ: Prentice-Hall.
vioral Medicine, 17, 439^158. Basen-Engquist, K. (1997). 0varian cancer screening
Argyle, M., Little, B. R. (1972). Do personality traits ap- and psychosocial issues: Relevance to clinical prac-
ply to social behaviour? Journal for the Theory of So- tice. Gynecological Oncology, 65,195-196.
cial Behaviour, 2,1-35. Bauld, C., Anderson, V., Arnold, J. (1998). Psychosocial
Audrain, J., Schwartz, M. D., Lerman, C., Hughes, C., Pesh- aspects of adolescent cancer survival. Journal of Pe-
kin, B. N., Biescecker, B. (1997). Psychological di- diatrie Child Health, 34,120-126.
stress in women seeking counseling for breast-ova- Baum, A., Singer, J. (red.). (1987). Handbook of psycho
rian cancer risk: The combinations of personality and logy and health (t. 5). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
appraisal. Annals of Behavioral Medicine, 19, Beckham, J., Burker, E., Lytle, B., Feldman, M., Costakis,
370-377. M. J. (1997). Self-efficacy and adjustment in cancer
patients: A preliminary report. Behavioral Medicine,
Ayers, A., Hoon, P. W., Franzoni, J. B., Matheny, K. B„
23,138-142.
Cotanch, P. H., Takanyanagi, S. (1994). Influence of
mood and adjustment to cancer on compliance with Belec, R. H. (1992). Ouality of life: Perceptions of long-
chemotherapy among breast cancer patients. Jour- -term survivors of bone marrow transplantation. On-
cology Nursing Forum, 19, 3 1 - 3 7 .
nal of Psychosomatic Research, 38, 3 9 3 - 4 0 2 .
Billings, A. G., Moos, R. H. (1981). The role of coping re-
Baider, L. A., Kapłan De-Nour, A. (1988). Breast cancer
sponses and social resources in attenuating the
- a family affair. W: C. L. Cooper (red.), Stress and stress of life events. Journal ofBehavioral Medicine,
breast cancer (s. 58-73). Chichester, England: Wi- 4,139-157.
ley. Blood, G. W., Dineen, M„ Kauffman, S. M., Raimondi,
Baker, F., Marcellus, D., Zabora, J., Polland, A., Jodrey, D. S. C., Simpson, K. C. (1993). Perceived control, ad-
(1997). Psychological distress among adult patients justment, and communication problems in laryngeal
being evaluated for bone marrow transplantation. cancer survivors. Perceptual and Motor Skills, 77,
Psychosomatics, 38,10-19. 764-766.
Baldwin, M. K„ Courneya, K. S. (1997). Exercise and self- Bovbjerg, D„ Valdimarsdottir, H. (1998). Psychoneuro-
esteem in breast cancer survivors: An application of immunoiogy: Implications for psycho-oncology. W:
the exercise and self-esteem model. Journal of Sport J. C. Holland (red.), Psycho-oncology (s. 125-134)
and Exercise Psychology, 19, 3 4 7 - 3 5 8 . New York: Oxford University Press.
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 695

"" Rreitbart, W., Payne, D. K. (1998). Pain. W: J. C. Holland Compas, B. E., Worsham, N. L., Epping-Jordan, J. E„
(red!), Psycho-oncology (s. 4 5 0 - 4 6 7 ) . New York: Grant, K. E„ Mireault, G„ Howell, D. C., Malcarne, V. L.
Oxford University Press. (1994). When Mom or Dad has cancer: Markers of
' Bruehl, S., Carlson, C. R., Wilson, J. F., Norton, J. A. psychological distress in cancer patients, spouses,
(1996). Psychological coping with acute pain: An and children. Health Psychology, 13, 5 0 7 - 5 1 5 .
examination of the endogenous opioid mechanisms. Croyle, R. T„ Sun, Y„ Louie, D. H. (1993). Psychological
Journal of Behavioral Medicine, 19,129-142. minimization of cholesterol test results: Moderators
Burgess, C., Morris, T„ Pettingale, K. W. (1988). Psy- of appraisal in college students and community resi-
chological responses to cancer diagnosis: II. Evidence dents. Health Psychology, 12, 5 0 3 - 5 0 7 .
for coping styles (coping styles and cancer diagno- Cunningham, A. J., Lackwood, G. A., Cunningham, J. A.
sis). Journal of Psychosomatic Research, 32, (1991). A relationship between perceived self-effica-
263-272. cy and quaiity of life in cancer patients. Patient Edu-
cation and Counseling, 17, 7 1 - 7 8 .
Bush, N. E„ Haberman, M., Donaldson, G., Sullivan, K. M.
(1995). Ouality of life of 125 adults surviving 6 - 1 8 Cunningham, L. L., Andrykowski, M. A., Wilson, J. F.,
McGrath, P. C„ Sloan, D. A., Kenady, D. E. (1998).
years after bone marrow transplantation. Social
Physical symptoms, distress, and breast cancer risk
Science and Medicine, 40,479^190.
perceptions in women with benign breast problems.
Cameron, L. D., Leventhal, E. A., Leventhal, H. (1993).
Health Psychology, 17, 3 7 1 - 3 7 5 .
Symptom representations and affect as determinants
of care seeking in a community-dwelling, adult sample Davis, T. M. A., Maguire, T. O., Haraphongse, M„
population. Health Psychology, 12,171-179. Schaumberger, M. R. (1994). Preparing adult pa-
tients for cardiac catherization: Informational treat-
Cameron, L. D„ Leventhal, H„ Love, R. R. (1998). Trait
ment and coping style interactions. Heart and Lung,
anxiety, symptom perceptions, and illness-related
23,130-139.
responses among women with breast cancer in re-
Delitto, A., Strube, M. J., Shulman, A. D., Minor, S. D.
mission during a tamoxifen clinical trial. Health Psy-
(1992). A study of discomfort with electrical stimu-
chology, 17, 4 5 9 - 4 6 9 .
lation. Physical Therapy, 72,11-25.
Cantor, N. (1990). From thought to behavior: „Having"
Dienstbier, R. S. (1989). Arousal and psychological
and „doing" in the study of personality and cognition.
toughness: Implications for mental and physical
American Psychologist, 45, 7 3 5 - 7 5 0 .
health. Psychological Reviews, 96, 84-100.
Carver, C. S., Pozo, C., Harris, S. D., Noriega, V., Scheier,
Dirksen, S. R. (1989). Perceived well-being in malignant
M. F., Robinson, D. S., Ketcham, A. S., Moffat, F. L.,
melanoma survivors. Oncology Nursing Forum, 16,
Clark, K. C. (1993). How coping mediates the effect
353-358.
of optimism on distress: A study of women with ear-
Dodge, K. (1986). A social information processing model
ly stage breast cancer. Journal of Personality and
of social competence in children: Cognitive perspec-
Social Psychology, 65, 3 7 5 - 3 9 0 .
tives on children's social behavioral development.
Carver, C. S., Scheier, M. (1981). Attention andself-regu-
W: Minnesota Symposium on Child Psychology
lation: A control theory approach to human behavior.
(t. 18, s. 77-125). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
New York: Springer-Verlag.
Dudokde„Wit, A. C., Tibben, A., Duivenvoorden, H. J., Nier-
Cella, D. F., Tross, S. (1986). Psychological adjustment meijer, M. F., Passchier, J., Trijsburg, R. W. (1998).
to survival from Hodgkin's disease. Journal of Con- Distress in individuals facing predictive DNA testing
sulting and Clinical Psychology, 54, 6 1 6 - 6 2 2 . for autosomal dominant late-onset disorders: Com-
Chen, C. C., David, A., Thompson, K., Smith, C., Lea, S., paring questionnaire results with in depth interviews.
Fahy, T. (1996). Coping strategies and psychiatrie American Journal of Medical Genetics, 75, 6 2 - 7 4 .
morbidity in women attending breast assessment cli- Dunkel-Schetter, C., Feinstein, L. G., Taylor, S. E., Falkę,
nics. Journal of Psychosomatic Medicine, 40, R. L. (1992). Patterns of coping with cancer. Health
265-270. Psychology, 11, 7 9 - 8 7 .
. Christensen, A. J, Moran, P. J., Lawton, W. J, Stallman, D., Dweck, C. (1990). Self-theories and goals: Their role in
Voigts, A. (1997). Monitoring attentional style and motivation, personality, and development. W: R. A.
medical regimen adherence in hemodialysis pa- Dienstbier (red.), Nebraska Symposium on Motiva-
tients. Health Psychology, 16, 2 5 6 - 2 6 2 . tion (t. 38, s. 199-235). Lincoln: University of Ne-
' Cioffi, D. (1991). Beyond attentional strategies: A cogni- braska Press.
tive-perceptual model of somatic interpretation. Psy- Dweck, C., Leggett, E. (1988). A social-cognitive approach
chological Bulletin, 109, 2 5 - 4 1 . to personality and motivation. Psychological Review,
Cohen, S„ Herbert, T. B. (1996). Health psychology: 95, 2 5 6 - 2 7 3 .
Psychological factors and physical disease from the Efran, J., Chorney, R. L, Arden, L. M., Lukens, M. D.
perspective of human psychoneuroimmunology. An- (1989). Coping styles, paradox, and the clod pressing
l nual Review of Psychology, 47,113-142. task. Journal of Behavioral Medicine, 12, 91-103.
i
696 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Ell, K. 0., Mantell, J. E„ Hamovitch, M. B„ Nishimoto, 1971 - 1 9 8 8 : Predictors of later psychologie distrpw
R. H. (1989). Social support, sense of control, and Cancer, 80,1936-1944.
coping among patients with breast, lung, or colorec- Greer, S. (1994). Psycho-oncology: Its aims, achieve-
tal cancer. Journal of Psychosocial Oncology, 7, ments and futurę tasks. Psycho-Oncolom 3
63-89. 87-101. y' •
Fallowfield, L. J„ Hall, A., Maguire, G. P., Baum, M. Halstead, M. T„ Fernsler, J. I. (1994). Coping strategies
(1990). Psychological outcomes of different treat- of long term cancer survivors. Cancer Nursino 17
ment policies in women with early breast cancer out- 94-100. '
side of a clinical trial. British Medical Journal, 301, Heim, E. (1991). Coping and adaptation in cancer. W'
575-580. C. L. Cooper, M. Watson (red.), Cancer and stress-
Ferrero, J., Barreto, M. P., Toledo, M. (1994). Mental ad- Psychological, biological, and coping studies
justment to cancer and quality of life in breast can- (s. 163-186). Chichester, England: Wiley.
cer: An exploratory study. Psycho-Oncology, 3, Heim, E., Valach, L., Schaffner, L. (1997). Coping and
223-232. psychosocial adaptation: Longitudinal effects overti-
Festinger, L. (1957). A theory of cognitive dissonance. me and stages in breast cancer. Psychosomatic Me-
Stanford, CA: Stanford University Press. dicine, 59, 4 0 8 - 4 1 8 .
Filipp, S.-H., Klauer, T., Freudenberg, E., Ferring, D. Heszen-Niejodek, I. (1997). Coping style and its role in
(1990). The regulation of subjective well-being in coping with stressful encounters. European Psycho-
cancer patients: An analysis of coping effectiveness. logist, 2 , 3 4 2 - 3 5 1 .
Psychology and Health, 4, 305-317.
Higgins, E. T. (1987). Self-discrepancy: A theory relating
Foa, E„ Kozak, M. (1986). Emotional processing of fear: self and affect. Psychological Review, 94, 319-340.
Exposure to corrective information. Psychological
Higgins, E. T„ King, G. A., Mavin, G. H. (1982). Individu-
Bulletin, 99, 20-35.
al construct accessibility and subjective impressions
Foa, E., Steketee, G., Rothbaum, B. (1989). Behavio- and recall. Journal of Personality and Social Psycho-
ral/cognitive conceptualizations of post-traumatic logy, 43, 3 5 - 4 7 .
stress disorder. Behavior Therapy, 20,155-176.
Higgins, P. M. (1990). Temporary Munchausen syndrome.
Folkman, S. (1984). Person control and stress and co- British Journal of Psychiatry, 157, 613-616.
ping processes: A theoretical analysis. Journal of
Holland, J. C. (red.). (1998). Psycho-oncology. New
Personality and Social Psychology, 46, 8 3 9 - 8 5 2 .
York: Oxford University Press.
Friedman, L. C,, Nelson, D. V., Baer, P. E., Lane, M.,
James, W. (1890). Principles of psychology. New York:
Smith, F. E„ Dworkin, R. J. (1992). The relationship
Holt.
of dispositional optimism, daily life stress, and do-
mestic environment to coping methods used by can- Janz, N„ Becker, M. (1984). The health belief model:
cer patients. Journal of Behavioral Medicine, 15, A decade later. Health Education Ouarterly, 11,
127-141. 1-47.
Gard, D„ Edwards, P. W„ Harris, J„ McCormack, G. Jarrett, S. R., Ramirez, A. J., Richards, M. A., Weinman, J.
(1988). The sensitizing effects of pretreatment (1992). Measuring coping in breast cancer. Journal
measures on cancer chemotherapy nausea and vo- of Psychosomatic Research, 36, 593-602.
miting. Journal of Consulting and Clinical Psychology, Jenkins, R. A., Pargament, K. I. (1995). Religion and spi-
56, 8 0 - 8 4 . rituality as resources for coping with cancer. Journal
Gattuso, S. M„ Litt, M. D., Fitzgerald, T. E. (1992). Co- of Psychosocial Oncology, 13, 51-74.
ping with gastrointestinal endoscopy: Self-efficacy Kash, K. M., Lerman, C. (1998). Psychological, social,
enhancement and coping style. Journal of Consul- and ethical issues in gene testing. W: J. C. Holland
ting and Clinical Psychology, 60,133-139. (red.), Psycho-oncology (s. 196-207). New York:
Gluhoski, V. L„ Siegel, K„ Gorey, E. (1997). Unique Oxford University Press.
stressors experienced by unmarried women with Kelly, G. (1955). The psychology of personal constructs.
breast cancer. Journal of Psychosocial Oncology, 15, New York: Basic Books.
173-183. Kiecolt-Glaser, J. K„ Page, G. G., Marucha, P. T., Mac-
Grassi, L., Rosti, G. (1996). Psychosocial morbidity and Callum, R. C., Glaser, R. (1998). Psychological influ-
adjustment to illness among long term cancer survi- ences on surgical recovery: Perspectives from psy- i
vors: A six year follow up study. Psychosomatics, choneuroimmunology. American Psychologist, 53,
37, 5 2 3 - 5 3 2 . 1209-1218.
Greenberg, D. B., Kornblith, A. B., Herndon, J. E„ Zucker- Kornblith, A. B. (1998). Psychosocial adaptation of can-
man, E., Schiffer, C. A., Weiss, R. B., Mayer, R. J., cer survivors. W: J. C. Holland (red.), Psycho-oncology
Wolchok, S. M„ Holland, J. C. (1997). Ouality of life (s. 2 2 3 - 2 4 1 ) . New York: Oxford University Press.
for adult leukemia survivors treated on clinical trials Lancaster, D. (1992). Coping with appraised threat of
of cancer and leukemia group B during the period breast cancer: Primary prevention coping behaviors
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 697

utilized by women at increased risk. Dissertation Lowery, B. J., Jacobsen, B. S„ DuCette, J. (1993). Cau-
Abstracts International, 53, 202B. sal attributions, control, and adjustment to breast
Lau, R-, Hartman, K„ Ware, J. (1986). Health as a value: cancer. Journal of Psychosocial Oncology, 10,37-53.
'Methodological and theoretical considerations. Health Ludwick-Rosenthal, R,, Neufeld, R. W. (1993). Prepara-
Psychology, 5, 2 5 - 4 3 . tion for undergoing an invasive medical procedure:
Lauver, D., Tak, Y. (1995). Optimism and coping with Interacting effects of information and coping style.
a breast symptom. Nursing Residence, 44,202-207. Journal of Consulting and Clinical Psychology, 61,
Lazarus, R. (1991). Emotion and adaptation. New York: 156-164.
Oxford University Press. Marks, G., Richardson, J. L., Graham, J. W., Levine, A.
Lerman, C., Dały, M., Masny, A., Balshem, A. (1994). At- (1986). Role of health locus of control beliefs and
titudes about genetic testing for breast-ovarian can- expectations of treatment efficacy in adjustment to
cer susceptibility. Journal of Clinical Oncology, 12, cancer. Journal of Personality and Social Psycholo-
843-850. gy, 51, 4 4 3 - 4 5 0 .
Lerman, C., Dały, M., Sands, C., Balshem, A., Lustbader, E., Markus, H. (1977). Self-schemata and processing infor-
Heggan, T., Goldstein, L„ James, J., Engstrom, P. mation about the self. Journal of Personality and So-
(1993). Mammography adherence and psychologi- cial Psychology, 35, 6 3 - 7 8 .
cal distress among women at risk for breast cancer. Meichenbaum, D. (1977). Cognitive-behavior modifica-
Journal of the National Cancer Institute, 85, tion: An integrative approach. New York: Plenum Press.
1074-1080. Meichenbaum, D. (1993). Stress inoculation training:
Lerman, C., Naród, S., Schulman, K„ Hughes, C., Go- A 20-year update. W: P. M. Lehrer, R. L. Woolfolk
mez-Caminero, A., Bonney, G., Gold, K., Trock, B., (red.), Principles and practice of stress manage-
Main, D., Lynch, J„ Fulmore, C., Snyder, C., Lemon, ment (wyd. II, s. 3 7 3 - 4 0 6 ) . New York: Guilford Press.
S. J., Conway, T., Tonin, P., Lenoir, G., Lynch, H. Meyer, L., Aspegren, K. (1989). Long-term psychological
(1996). BRCA1 testing in families with hereditary sequelae of mastectomy and breast conserving
breast-ovarian cancer: A prospective study of pa- treatment for breast cancer. Acta Oncologica, 28,
tient decision making and outcomes. Journal of the 13-18.
American Medical Association, 275,1885-1892. Miller, D., Green, J. (1985). Psychological support and
Lerman, C., Rimer, B., Blumberg, B., Crfstinzfo, S., Eng- counsefing for patients with acquired immune defi-
strom, P. F., MacElwee, N., 0'Connor, K., Seay, J. ciency syndrome (AIDS). Genitourinary Medicine,
(1990). Effects of coping style and relaxation on 61, 2 7 3 - 2 7 8 .
cancer chemotherapy side effects and emotional re- Miller, D. L„ Mannę, S. L„ Taylor, K„ Keates, J. (1996).
sponses. Cancer Nursing, 13, 3 0 8 - 3 1 5 . Psychological distress and well being in advanced
Lerman, C., Schwartz, M. (1993). Adherence and psy- cancer: The effects of optimism and coping. Journal
chological adjustment among women at high risk for of Clinical Psychology in Medical Settings, 3,
breast cancer. Breast Cancer Research and Treat- 115-130.
ment, 28,145-155. Miller, S. M. (1987). Monitoring and blunting: Validation
Lerman, C., Trock, B., Rimer, B., Jepson, C„ Brody, D., of a questionnaire to assess styles of information
Boyce, A. (1991). Psychological side effects of breast seeking under threat. Journal of Personality and
cancer screening. Health Psychology, 10, 2 5 9 - 2 6 7 . Social Psychology, 52, 3 4 5 - 3 5 3 .
Lev, E. L., Owen, S. V. (1996). A measure of self-care Miller, S. M. (1995). Monitoring versus blunting styles of
self-efficacy. Research in Nursing and Health, 19, coping influence the information patients want and
421-429. need about cancer: Implications for cancer screening
Leventhal, H„ Diefenbach, M„ Leventhal, E. (1992). III- and management. Cancer, 76,167-177.
ness cognition: Using common sense to understand Miller, S. M. (1996). Monitoring and blunting of threate-
treatment adherence and affect cognition interaction. ning information: Cognitive interference and facilita-
Cognitive Therapy and Research, 16,143-163. tion in the coping process. W: I. G. Sarason, G. R.
Lewis, F. M„ Haberman, M. R„ Wallhagen, M. I. (1986). Pierce, B. R. Sarason (red.), Cognitive interference:
How adults with late-stage cancer experience perso- Theories, methods, andfindings (s. 1 7 5 - 1 9 0 ) . Hills-
nal control. Journal of Psychosocial Oncology, 4, dale, NJ: Erlbaum.
27-42. Miller, S. M„ Brody, D. S., Summerton, J. (1988). Styles
Lobell, M„ Bay, C., Rhoads, K„ Keske, B. (1994). Bar- of coping with threat: Implications for health. Journal
riers to cancer screening in Hispanic women. Pro- of Personality and Social Psychology, 54,142-148.
ceedings of the American Society of Clinical Onco- Miller, S. M., Buzaglo, J. S., Simms, S. L., Green, V., Bales,
logy, 13, A466. C. (1999). Monitoring styles in women at risk for ce-
Loscalzo, M., Brintzenhofeszoc, K. (1998). Brief crisis rvical cancer: Implications for the framing of health-
counseling. W: J. C. Holland (red.), Psycho-oncology -relevant messages. Annals of Behavioral Medicine,
(s. 6 6 2 - 6 7 5 ) . New York: Oxford University Press. 277, 91-99.
698 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Miller, S. M„ Combs, C., Kruus, L. (1993). Turning in and Miró, J. (1997). Translation, validation, and adaptation of
turning out: Confronting the effects of confrontation. an instrument to assess the information-seeking style
W: H. W. Krohne (red.), Attention and avoidance: of coping with stress: The Spanish version of the
Strategies in coping with aversiveness (s. 51-69). Miller Behavioral Style Scalę. Personality and lndivi-
Seattle: Hogrefe & Huber. dual Differences, 23, 9 0 9 - 9 1 2 .
Miller, S. M„ Combs, C„ Stoddard, E. (1989). Informa- Mischel, W. (1966). Theory and research on the antece-
tion, coping and control in patients undergoing sur- dents of self-imposed delay of reward. Progress in
gery and stressful medical procedures. W: A. Step- Experimental and Personality Research, 3, 85-132,
toe, A. Appels (red.), Stress, personal control and Mischel, W. (1973). Toward a cognitive social learning
health (s. 107-130). New York: Wiley. reconceptualization of personality. Psychological
Miller, S. M., Diefenbach, M. A. (1998). The cognitive-social Review, 80, 2 5 2 - 2 8 3 .
health information-processing (C-SHIP) model: Mischel, W. (1974). Processes in delay of gratification.
A theoretical framework for research in behavioral W: L. Berkowitz (red.), Advances in experimentalso-
oncology. W: D. S. Krantz, A. Baum (red.), Techno- cial psychology (t. 7, s. 2 4 9 - 2 9 2 ) . New York: Aca-
logy and methods in behavioral medicine demic Press.
(s. 219-244). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Mischel, W. (1990). Personality dispositions revisited
Miller, S. M., Fang, C. Y„ Diefenbach, M. A., Bales, C. B. and revised: A view after three decades. W: L. A.
(2001). Tailoring psychosocial interventions to the Pervin (red.), Handbook of personality: Theory and
individuai's health information processing style: The research (s. 111-134). New York: Guilford Press.
influence of monitoring versus blunting in cancer risk
Mischel, W. (1993). Introduction to personality. New
and disease. W: A. Baum, B. Anderson (red.), Psy-
York: Harcourt Brace Jovanovich.
chosocial interventions and cancer. (s. 343-362).
Washington, DC: American Psychological Association. Mischel, W., Shoda, Y., Rodriguez, M. (1989). Delay of
gratification in children. Science, 244, 933-938.
Miller, S. M„ Fang, C. Y„ Mannę, S. C„ Engstrom, P. F„
Moyer, A., Salovey, P. (1996). Psychosocial sequelaeof
Dały, M. B. (1999). Decision making about prophy-
lactic oophorectomy among at-risk women: Psycho- breast cancer and its treatment. Annals of Behavio-
logical influences and implications. Gynecologic On- ral Medicine, 18,110-125.
cology, 75,406-412. Muris, P., de Jongh, A., van Zuuren, F. J., Schoenmakers,
N. (1996). Monitoring blunting coping styles and co-
Miller, S. M„ Leinbach, A., Brody, D. S. (1989). Coping sty-
gnitive symptoms of dental fear. European Journal of
le in hypertensive patients: Naturę and consequences.
Personality, 10, 3 5 - 4 4 .
Journal of Consulting and Clinical Psychology, 57,
333-337. Muris, P., de Jongh, A., van Zuuren, F., ter Horst, G.
(1994). Coping style, anxiety, cognitions, and cogni-
Miller, S. M„ Mangan, C. E. (1983). Interacting effects of
tive control in dental phobia. Personality and IndM-
information and coping style in adapting to gyneco-
dual Differences, 17,143-145.
logic stress: Should the doctor tell all? Journal of
Personality and Social Psychology, 45, 2 2 3 - 2 3 6 . Muris, P., Meesters, C., Merckelbach, H. (1996). Monito-
Miller, S. M„ Mischel, W., 0'Leary, A., Mills, M. (1996). ring and fearfulness in children. Personality and indi-
From human papilloma virus (HPV) to cervical can- vidual Differences, 21,1059-1061.
cer: Psychosocial processes in infection, detection, Muris, P., Merckelbach, H., de Jongh, P. (1995). Exposu-
and control. Annals of Behavioral Medicine, 18, re. Behaviour Research and Therapy, 33,461-464.
219-228. Nelson, D. V., Friedman, L. C., Baer, P. E,, Lane, M.,
Miller, S. M., 0'Leary, A. (1993). Cognition, stress, and Smith, F. E. (1994). Subtypes of psychosocial ad-
health. W: P. C. Kendall, K. Dobson (red.), Psycho- justment to breast cancer. Journal ofBehavloral Me-
pathology and cognition (s. 159-189). New York: dicine, 7 7 , 1 2 7 - 1 4 1 .
Academic Press. Newsom, J. T„ Knapp, J. E„ Schulz, R. (1996). Longitu-
Miller, S. M„ Rodoletz, M., Schroeder, C., Mangan, C. E., dinal analysis of specific domains of internal control
Sedlacek, T. V. (1996). Applications of the monito- and depressive symptoms in patients with recurrent
ring process model to coping with severe long-term cancer. Health Psychology, 15, 323-331.
medical threats. Health Psychology, 15, 2 1 6 - 2 2 5 . 0'Connor, A. P„ Wicker, C. A., Germino, B. B. (1990).
Miller, S. M., Roussi, P., Altman, D„ Heim, W., Steinberg, A. Understanding the cancer patienfs search for
(1994). Effects of coping style on psychological reac- meaning. Cancer Nursing, 13,167-175.
tions of low-income, minority women to colposcopy. 0'Leary, A., Miller, S. M. (1991). Stress, immune func-
Journal of Reproductive Medicine, 39,711-718. tion, and health: Early settlement of a new frontier.
Miller, S. M„ Shoda, Y., Hurley, K. (1996). Applying co- Clinical Immunology Newsletter, 11,177-180,
gnitive—social theory to health-protective behavior: 0'Leary, A., Savard, J., Miller, S. M. (1996). Psychoneu-
Breast self-examination in cancer screening. Psy- roimmunology: Elucidating the process. Current Opi-
chological Bulletin, 119, 7 0 - 9 4 . nion in Psychiatry, 9, 4 2 7 - 4 3 2 .
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 699

Orr, E. (1986). Open communicatlons as an affective with cancer (s. 3 2 3 - 3 4 0 ) . New York: Oxford Univer-
' stress management method for breast cancer pa- sity Press.
tients. Journal of Human Stress, 12,175-185. Rudolph, K. D„ Dennig, M. D„ Weisz, J. R. (1995). De-
Penman, D. T. (1982). Coping strategies in adaptation to terminants and consequences of children's coping in
mastectomy. Psychosomatic Medicine, 44, the medical setting: Conceptualization, review, and
117-125. critique. Psychological Bulletin, 118, 3 2 8 - 3 5 7 .
Penman, D. T., Bloom, J. R., Fotopoulos, S„ Cook, M. R„ Sarason, I. (1979). Three lacunae of cognitive therapy.
Holland, J. C„ Gates, C„ Flamer, D„ Murawski, B„ Cognitive Therapy and Research, 3, 2 2 3 - 2 3 5 .
Ross, R., Brandt, U., Muenz, L. R„ Pee, D. (1987). Sarason, I., Sarason, B., Keefe, D., Hayes, B., Shearin, E.
The impact of mastectomy on self-concept and so- (1986). Cognitive interference: Situational determi-
cial function: A combined cross-sectional and longi- nants and traitlike characteristics. Journal of Perso-
tudinal study with comparison groups. Women and nality and Social Psychology, 51, 2 1 5 - 2 2 6 .
Health, 11,101-130. Schnoll, R. A., Harlow, L. L„ Stolbach, L. L„ Brandt, U.
phipps, S., Fairclough, D„ Mulhern, R. K. (1995). Avoidant (1998). A structural model of the relationships
coping in children with cancer. Journal of Pediatrie among stage of disease, age, coping, and psycholo-
Psychology, 20, 2 1 7 - 2 3 2 . gical adjustment in women with breast cancer. Psy-
phipps, S., Srivastava, D. K. (1997). Repressive adapta- cho-Oncology, 7, 6 9 - 7 7 .
tion in children with cancer. Health Psychology, 16, Schnoll, R. A., MacKinnon, J. R., Stolbach, L. L., Lor-
521-528. man, C. (1995). The relationship between emotional
phipps, S., Zinn, A. B. (1986). Psychological response to adjustment and two factor structures of the Mental
amniocentesis: Effects of coping style. American Adjustment to Cancer (MAC) scalę. Psycho-Oncology,
Journal of Medical Genetics, 25,143-148. 4, 2 6 5 - 2 7 2 .
Pinder, K„ Ramirez, A. J„ Richards, M. A., Gregory, W. M. Schuck, P. (1998). Glycated hemoglobin as a physiolo-
(1994). Cognitive responses and psychiatrie disorder gical measure of stress and its relation to some psy-
in women with operable breast cancer. Psycho-Onc- chological stress indicators. Behavioral Medicine,
ology, 3,129-137. 24, 8 9 - 9 4 .
Polinsky, M. L. (1994). Functional status of long-term Schwartz, M. D„ Lerman, C., Miller, S. M., Dały, M„ Ma-
breast cancer survivors: Determining chronicity. Health sny, A. (1995). Coping disposition, perceived risk,
and Social Work, 19,165-173. and psychological distress among women at inereased
Quinn, M. E„ Fontana, A. F„ Reznikoff, M. (1986). Psy- risk for ovarian cancer. Health Psychology, 14,
chological distress in reaction to lung cancer as 232-235.
a function of spousal support and coping strategy. Shapiro, D. E., Boggs, S. R., Melamed, B. G., Graham-
Journal of Psychosocial Oncology, 9, 7 9 - 8 9 . -Pole, J. (1992). The effect of varied physician affect
Rakowski, W., Dube, C. E., Marcus, B. H„ Prochaska, on recall, anxiety, and perceptions in women at risk
J. 0., Velker, W. F„ Abrams, D. B. (1992). Assessing for breast cancer: An analogue study. Health Psy-
elements of women's decisions about mammogra- chology,11, 61-66.
phy. Health Psychology, 11,111-118. Shoda, Y., Mischel, W., Miller, S. M., Diefenbach, M., Da-
Rakowski, W„ Fulton, J. P„ Feldman, J. P. (1993). W o - ły, M. B., Engstrom, P. (1998). Psychological inter-
men 's decision making about mammography: A re- ventions and genetic testing: Facilitating informed
plication of the relationship between stages of adop- decisions about BRCA1/2 cancer susceptibility.
tion and decisional balance. Health Psychology, 12, Journal of Clinical Psychology in Medical Settings,
209-214. 5, 3 - 1 7 .
Richardson, J. L„ Sanchez, K. (1998). Compliance with Singer, J., Salovey, P. (1991). Organized knowledge
cancer treatment. W: J. C. Holland (red.), Psycho-on- structures and personality: Person schemas, self-
cology (s. 6 7 - 7 7 ) . New York: Oxford University Press. -schemas, prototypes, and scripts. W: M. J. Horo-
Rodrigue, J. R., Behen, J. M., Tumlin, T. (1994). Multidi- witz (red.), Person schemas and maladaptive inter-
mensional determinants of psychological adjustment personal patterns (s. 3 3 - 7 9 ) . Chicago: University of
to cancer. Psycho-Oncology, 3, 2 0 5 - 2 1 4 . Chicago Press.
Ross, C. J. M., Maguire, T. O. (1995). Informational co- Skinner, C. S„ Kreuter, M. W., Kobrin, S., Strecher, V. J.
ping styles: A validity study. Journal of Nursing (1998). Perceived and actual breast cancer risk:
Measurement, 3,145-158. Optimistic and pessimistic biases. Journal of Health
Rotter, J. (1954). Social learning and clinical psycholo- Psychology, 3,181-193.
gy. Englewood Cliffs, NJ: Prentice Hall. Sneeuw, K. C. A., Aaronson, N. K., Yarnold, J. R., Brode-
Rowland, J. H„ Holland, J. C. (1989). Breast cancer. W: rick, M„ Regan, J„ Ross, G., Goddard, A. (1992).
J. C. Holland, J. H. Rowland (red.), Handbook of Cosmetic and functional outeomes of breast conser-
psychooncology: Psychological care of the patient ving treatment for early stage breast cancer: 2. Rela-
700 PSYCHOLOGIA EMOCJI

tionship with psychosocial functioning. Radiotherapy van Zuuren, F. J. (1996). Cognitive confrontation and
and Oncology, 25,160-166. avoidance in medical settings: An evaluatlon of the
Somerfield, M. R., Curbow, B., Wingard, J. R„ Baker, F„ Dutch Threatening Medical Situation lnventory
Fogarty, L. A. (1996). Coping with the physical and (TMSI). Gedag und Gezondheid: Tijdschrift voor
psychosocial sequelae of bone marrow transplanta- Psychologie und Gezondheid, 24, 39-46.
tion among long term survivors. Journal ofBehavio- van Zuuren, F. J., Muris, P. (1993). Coping under experi-
ral Medicine, 19,163-184. mental threat: Observable and cognitive correlates of
Sparks, G. G., Spirek, M. M. (1988). Individual differen- dispositional monitoring and blunting. European
ces in coping with stressful mass media: An activa- Journal of Personality, 7, 2 4 5 - 2 5 3 .
tion-arousal view. Human Communications Research, Wagner, M. K., Armstrong, D., Laughlin, J. E. (1995). Co-
15,191-216. gnitive determinants of quality of life after onset of
Spencer, S. M„ Carver, C. S., Price, A. A. (1998). Psy- cancer. Psychological Reports, 77,147-154.
chological and social factors in adaptation. W: J. C. Warburton, L. A., Fishman, B„ Periy, S. W. (1997). Co-
Holland (red.), Psycho-oncology (s. 211-221). New ping with the possibility of testing HIV positive. Per*
York: Oxford University Press. sonality and IndMdual Differences, 22, 459-464.
Stanton, A. L„ Snider, P. R. (1993). Coping with breast Wardle, F. J. (1995). Women at risk of ovarian cancer.
cancer diagnosis: A prospective study. Health Psy- Monographs of the National Cancer Institute 17
chology, 12,16-23. 81-85.
Steptoe, A., 0'Sullivan, J. (1986). Monitoring and blun- Wardle, F. J., Collins, W., Pernet, A. L., Whitehead, M. I
ting coping styles in women prior to surgery. British Bourne, T. H„ Campbell, S. (1993). Psychological
Journal of Clinical Psychology, 25,143-144. impact of screening forfamilial ovarian cancer. Jour-
Stoddard, E. D. (1995). Optimism and coping as predic- nal of the National Cancer Institute, 85, 653-657.
tors of distress in women at risk for cervical cancer. Wardle, F. J., Pernet, A. L., Collins, W., Bourne, T. H.
Dissertation Abstracts International, 56, 2343B. (1994). False positive results in ovarian cancer
Taylor, S. E. (1990). Health psychology: The science and screening: One year follow-up of psychological sta-
the field. American Psychologist, 45, 4 0 - 5 0 . tus. Psychology and Health, 10, 3 3 - 4 0 .
Taylor, S. E„ Helgeson, V. S„ Reed, G. M„ Skokan, L. A. Watkins, L. 0., Weaver, L„ Odegaard, V. (1986). Prepa-
(1991). Self-generated feeling of control and adjust- ration for cardiac catheterization: Tailoring the con-
ment to physical illness. Journal of Social Issues, tent of instruction to coping style. Heart and Lung,
47, 91-109. 15, 3 8 2 - 3 8 9 .
Taylor, S. E., Lichtman, R. R„ Wood, J. V. (1984). Attri- Watson, M., Greer, S., Young, J„ Inayat, Q., Burgess, C.,
butions, beliefs about control, and adjustment to Robertson, A. (1988). Development of a questionnaire
breast cancer. Journal of Personality and Social Psy- measure of adjustment to cancer. Psychological Me-
chology, 46, 4 8 9 - 5 0 2 . dicine, 18, 2 0 3 - 2 0 9 .
Thompson, B., Pitts, M. C. (1993). Factors relating to Weinstein, N. (1989). Effects of personal experience on
a person's ability to find meaning after a diagnosis of self-protective behavior. Psychological Bulletin, 105,
cancer. Journal of Psychosocial Oncology, 11,1-21. 31-50.
Thompson, S. C., Sobolew-Shubin, A., Galbraith, M. E., Weisman, A. D. (1976). Early diagnosis of vulnerability in
Schwankovsky, L., Cruzen, D. (1993). Maintaining cancer patients. American Journal of the Medical
perceptions of control: Finding perceived control in Sciences, 271,187-196.
iow-control circumstances. Journal of Personality Weisman, A. (1989). Vulnerability and the psychological
and Social Psychology, 64, 293-304. disturbances of cancer patients. Psychosomatics,
Turk, D. C., Salovey, P. (1985). Cognitive structures, co- 30, 8 0 - 8 5 .
gnitive processes, and cognitive-behavior modifica- Żakowski, S. G., Valdimarsdottir, H. B., Bovbjerg, D. H.,
tion: I. Client issues. Cognitive Therapy and Research, Borgen, P„ Holland, J„ Kash, K„ Miller, D„ Mitnick, J.,
9,1-17. Osborne, M., Van Dee, K. (1997). Predictors of intru-
van Zuuren, F. J. (1993). Coping style and anxiety during sive thoughts and avoidance in women with family
prenatal diagnosis. Journal of Reproductive and In- histories of breast cancer. Annals ofBehavioral Me-
fant Psychology, 11, 5 7 - 5 9 . dicine, 19, 3 6 2 - 3 6 9 .
A
b

UKŁAD ODPORNOŚCIOWY JAKO


TOPOLOGICZNY SYSTEM SENSORYCZNY EMOCJE r w

A ODPORNOŚĆ
TRUDNOŚCI W OCENIE
AKTYWNOŚCI UKŁADU
ODPORNOŚCIOWEGO

WŁAŚCIWOŚCI PSYCHOMETRYCZNE
UKŁADU ODPORNOŚCIOWEGO Roger J. Booth
EMOCJE JAKO DYSPOZYCJE
DO DZIAŁANIA
James W. Pennebaker
Z ODPORNOŚCI NA EMOCJE I CHOROBY

WPŁYW EMOCJI NA AKTYWNOŚĆ

G
IMMUNOLOGICZNA
dy zastanawiamy się nad związkiem między emo-
WPŁYW INDUKOWANYCH EMOCJI cjami a odpornością organizmu, usiłujemy określić
NA ZMIENNE IMMUNOLOGICZNE powiązania między dziedziną wyjaśnień dotyczą-
cych ludzkiego odczuwania (sfera psychospołeczna, do
OTWARTOŚĆ EMOCJONALNA
której należą emocje) a dziedziną procesów biochemicz-
A IMMUNOLOGIA
nych zachodzących w organizmie człowieka (fizjologicz-
WNIOSKI na sieć komórek i molekuł, tworzących układ limfatycz-
ny). W najbardziej podstawowym sensie emocje to ety-
PODZIĘKOWANIA kiety, jakie nadajemy swoim dyspozycjom do działania
w określony sposób w rozmaitych okolicznościach. Są to
nasze opisy tego, co czujemy do siebie i do otaczającego
nas świata. Emocje otwierają przed nami całą konstela-
cję sposobów istnienia lub działania wobec do świata.
W podobnie metaforycznym duchu pojęcie „układu od-
pornościowego" obejmuje pewien aspekt tego, co obser-
wujemy jako relację między ciałem człowieka a światem
zewnętrznym w sensie czysto fizycznym. Często mówimy
o układzie odpornościowym jako obronie lub ochronie
przed potencjalnie szkodliwym lub niszczącym atakiem
na organizm, ale układ ten można ująć ogólnie jako coś,
co utrzymuje właściwe relacje między strukturami kon-
702 PSYCHOLOGIA EMOCJI

stytuującymi fizyczne Ja a tymi, które stano- krążyć po całym organizmie w krwiobiegu


wią nie-Ja. i w sieci naczyń limfatycznych przenikających
Zarówno emocje, jak i odporność są narzę- ciało człowieka. Z aktywnością układu odpor-
dziami tworzenia i utrzymywania relacji mię- nościowego łączą się różne procesy biologicz-
dzy jednostką a sytuacją, w jakiej ta jednostka ne: wytwarzanie przeciwciał, cytotoksyczność
żyje. Z tej perspektywy można postawić wiele (niszczenie komórek przez wyspecjalizowane
pytań, na przykład: Jak i kiedy zmiany emo- limfocyty), aktywność limfocytów zwanych na-
cjonalne wpływają na funkcjonowanie układu turalnymi zabójcami (natural killer - NK), fa-
odpornościowego i na odwrót? Jaka jest natu- gocytoza (wychwytywanie i wchłanianie czą-
ra związku między emocjami, odpornością or- stek organicznych przez wyspecjalizowane ko-
ganizmu a chorobą? Zanim spróbujemy odpo- mórki krwi) czy procesy zapalne. Są one
wiedzieć na te pytania, krótko omówimy natu- regulowane przez złożoną sieć interakcji ko-
rę układu odpornościowego oraz to, jak może mórkowych i molekularnych, w których klu-
on być oceniany w stosunku do emocji czy czową rolę odgrywają limfocyty i hormom
zmian emocjonalnych. układu odpornościowego (zwane „cytokina-
mi"). Jak wykazały badania neuroimmunolo-
giczne przeprowadzone w ostatnich kilku
dziesięcioleciach, regulacyjna sieć odporno-
UKŁAD ODPORNOŚCIOWY ściowa w znacznym stopniu pokrywa się i krzy-
żuje z aktywnością układu nerwowego (Fel-
JAKO TOPOLOGICZNY SYSTEM ten, Felten, Bellinger i Madden, 1993; Khan-
sari, Murgo i Faith, 1990; Sternberg, 1997:
SENSORYCZNY Watkins, 1994).
Mówiąc w skrócie, układ odpornościowy
W medycynie pojęcie „układu odpornościo- jest układem dynamicznym. Stanowi złożoną
wego" powstało pierwotnie jako wynik obser- sieć komórek i molekuł z dostępem do niemal
wacji, że ludzie, którzy wyzdrowieli z różnych każdej części ludzkiego ciała, a funkcjonuje,
chorób zakaźnych, często wykazywali potem wykrywając ciała molekularne (antygeny) i re-
odporność lub przynajmniej mniejszą podat- agując na nie w sposób zapewniający integral-
ność na te choroby. To zjawisko nazwano póź- ność organizmu. Tak funkcjonujący układ jest
niej „pamięcią immunologiczną", określając w w stanie skutecznie reagować na ciała obce
ten sposób zmianę lub adaptację, która (na przykład wirusy lub bakterie) w sposób
nastąpiła w ramach układu odpornościowego pozwalający neutralizować, dezaktywować.
organizmu, zwłaszcza w odniesieniu do kon- usuwać lub asymilować to, co obce dla organi-
kretnego czynnika infekcyjnego. Później układ zmu. W przeciwieństwie do tego układ odpor-
odpornościowy coraz częściej był traktowany nościowy nie zachowuje się tak w stosunku di i
jako tożsamy z obronnymi czy ochronnymi ciał występujących w normalnej tkance orga-
aspektami organizmu. Mechanizmy fizjolo- nizmu, którego jest częścią. Oznacza to, że
giczne łączące się z procesami immunologicz- w działanie tego układu została wbudowana
nymi koncentrują się na aktywności białych zdolność do rozpoznawania „swoich" i „nie
ciałek krwi, czyli „limfocytów". Rozpoznawa- swoich" antygenów oraz zdolność do trakto-
nie i reagowanie przez limfocyty na specyficz- wania systemu jako całości w sposób „toleran-
cyjny dla samego siebie". To rozróżnienie nie
nie ukształtowane obce czynniki (zwane „an-
jest jednak absolutne. Zdarzają się bowiem
tygenami") zależy od receptorów znajdują-
choroby (zwane „chorobami autoimmunolo-
cych się na powierzchni komórek. Różne klasy
gicznymi"), w których dochodzi do patologicz-
limfocytów wykryto w dużych stężeniach w po-
nych reakcji odpornościowych na elementy
szczególnych narządach organizmu (narzą-
„samego siebie".
dach limfatycznych, takich jak śledziona, wę-
zły chłonne, szpik kostny, grasica). Są one tak- Często mówimy o układzie odpornościo-
że komórkami bardzo mobilnymi - mogą wym jako czymś, co reaguje na bodziec (na
EMOCJE A ODPORNOŚĆ 703

przykład wytwarzając antygeny w procesie in- nych badań psychoneuroimmunologicznych


fekcyjnym). W ten sposób tworzymy obraz sys- (PNI) wynika, że wszystkie miary mają swoje
temu zbrojnego i gotowego odeprzeć poten- ograniczenia. Składniki krwi, takie jak popula-
cjalnie niszczące inwazje. Jednak z perspekty- cje limfocytów, przeciwciał i cytokin, są oczy-
wy układu odpornościowego, działającego wistym i powszechnie wykorzystywanym mate-
w ramach fizjologii organizmu człowieka, nie riałem immunologicznym. Musimy jednak
istnieje bodziec i nie istnieje reakcja immuno- zdać sobie sprawę z tego, że populacje limfo-
logiczna - są jedynie zmiany, które urucha- cytów w przepływającej krwi stanowią mniej
miają inne zmiany w celu utrzymania istnieją- niż 10% ogółu limfocytów w organizmie i że
cych relacji. Ponadto skuteczne rozpoznawa- dystrybucja i aktywność limfocytów we krwi
nie obcych antygenów i reakcja układu nie muszą być reprezentatywne dla całego za-
odpornościowego na te antygeny zakłada, że sobu limfatycznego oraz że przemieszczanie
musi istnieć pewna wiedza czy ocena tego, co się limfocytów do krążenia obwodowego
„swoje", niezbędna do odróżniania „swojego" i z niego może być dość szybkie i jest istotnie
od „nie swojego". W rzeczywistości sposób, uzależnione od czynników dość przypadko-
w jaki generowane są składniki układu odpor- wych (takich jak łagodny wysiłek lub lęk przed
nościowego, nie jest genetycznie zaprogramo- zastrzykiem dożylnym).
wany na rozróżnianie „swoje-nieswoje". Jest Stosunkowo łatwo można zmierzyć stężenie
to raczej coś, czego układ odpornościowy się pewnej klasy przeciwciał w ślinie (ślinowa
uczy, głównie podczas rozwoju embrionalne- immunoglobulina A lub slgA), które odzwier-
go, a do pewnego stopnia również przez całe ciedla specyficzny, związany ze śluzem element
życie. Jeżeli założymy pewien stopień wzajem- układu limfatycznego. Choć jednak metoda ta
nych powiązań między układem odpornościo- wydaje się atrakcyjna, miary przeciwciał w ślinie
wym a układem nerwowym, to musimy się za- ulegają zmianom spowodowanym przez czynni-
stanowić, jak dalece uczenie się rozpoznawa- ki nieimmunologiczne, takie jak poziom wy-
nia tego, co swoje, i tego, co obce, zależy od dzielania śliny. Testy skórne badające reaktyw-
psychospołecznych aspektów życia człowieka. ność na alergeny (bezpośrednia nadwrażliwość)
Wrócimy do tego nieco później. lub antygeny, przeciw którym osoba badana już
wcześniej się uodporniła (nadwrażliwość odro-
czona), to użyteczne parametry funkcjonalne,
ale ograniczone do ludzi, którzy wykazują wraż-
TRUDNOŚCI W OCENIE liwość alergiczną (zwykle tylko 10-20% popula-
cji) lub którzy już wcześniej byli poddani działa-
AKTYWNOŚCI UKŁADU niu danego antygenu. Krótko mówiąc, każdy
parametr immunologiczny dotyczy innego wy-
ODPORNOŚCIOWEGO miaru aktywności immunologicznej, a przy tym
ma swoje zalety i ograniczenia.
Należy uznać za oczywiste, że procesy immu-
nologiczne są liczne i różnorodne oraz że są
ściśle sprzężone z procesami zachodzącymi
w układzie nerwowym. To, co obserwujemy ja- WŁAŚCIWOŚCI
ko reakcję odpornościową na określoną sub-
stancję, jest częścią ciągłego samoewaluacyj-
PSYCHOMETRYCZNE UKŁADU
nego i samodefiniującego się procesu immu- ODPORNOŚCIOWEGO
nologicznej adaptacji. Jak zatem moglibyśmy
w użyteczny sposób ocenić powiązania między
aktywnością immunologiczną a czynnikami Układ odpornościowy nie został zaprojekto-
psychospołecznymi? Jeżeli ograniczymy się do wany przez specjalistę z zakresu psychometrii.
ludzi, to zawęzimy próbki materiału immuno- Kiedy psychologowie po raz pierwszy stykają
logicznego, jaki możemy pozyskać. Z ogól- się z psychoneuroimmunologią, mają skłon-
704 PSYCHOLOGIA EMOCJI

ność do traktowania „układu odpornościowe-


go" jako spójnego konstruktu, takiego jak „in-
teligencja", „negatywna afektywność" lub EMOCJE JAKO DYSPOZYCJE
„potrzeba osiągnięć". Psychologiczne miary
tych konstruktów na ogół tworzy się w sposób
DO DZIAŁANIA
dedukcyjny. Oczekuje się, że każdy wskaźnik
mierzący taki konstrukt koreluje - choćby Tak jak potencjalnie istnieją trudności zwią-
skromnie - z innymi wskaźnikami, które rów- zane z różnym rozumieniem układu odporno-
nież dotyczą tego samego konstruktu. Układ ściowego, tak też możliwe są nieporozumie-
odpornościowy, lub - szerzej - funkcja immu- nia w ocenie tego, co konstytuuje „emocję".
nologiczna, nie jest procesem wyznaczonym Według nas emocje opisują dyspozycje ludzi
dedukcyjnie. Pewne miary immunologiczne do działania w konkretnej sytuacji. Każde
bywają wysoce skorelowane, a inne są od sie- działanie (czy układ powiązanych działań)
bie niezależne. Stopień, w jakim dana osoba wymaga pewnego wyposażenia fizjologiczne-
jest odporna na - powiedzmy - wirusa prze- go, a to oznacza fizyczne zaangażowanie or-
ziębienia, może być całkowicie niezwiązany ganizmu. Dlatego nasza zdolność do działa-
z jej zdolnością do obrony przed zapaleniem nia jest zawsze ograniczona fizyczną konsty-
wątroby. Inaczej mówiąc, nie istnieje żadna tucją naszego ciała i wraz ze zmianami
reprezentatywna miara ludzkiego zachowania w naszej fizjologii zmieniają się też nasze
immunologicznego - po części z powodu ogra- zdolności do działania. Kiedy nasz stan fizjo-
niczonego dostępu do poszczególnych ele- logiczny jest taki, że stajemy się zdolni do wy-
mentów układu odpornościowego człowieka, konania pewnej kategorii działań, określamy
ale przede wszystkim dlatego, że samo pojęcie tę kategorię jako emocję. Na przykład w wy-
reprezentatywnej miary układu odpornościo- padku emocji nazywanej „miłością" struktura
wego jako takie nic nie znaczy. naszej fizjologii wyposaża nas w zdolność do
Chociaż banalne wydaje się mówienie działania w inny sposób niż w wypadku emo-
o czynnikach, które podnoszą lub obniżają od- cji określanej jako „złość". Ponadto, podob-
porność organizmu, to jednak stwierdzenie te- nie jak zmieniają się nasze emocje, gdy zmie-
go w konkretnym przypadku często bywa nia się stan fizjologiczny, tak i nasza fizjologia
nader wątpliwe. Jeżeli założymy, że układ od- ulega zmianom wraz ze zmianami emo-
pornościowy działa głównie jako system cjonalnymi. Emocje są zatem nazwami (ety-
obronny, to łatwo przyjąć zasadę „więcej zna- kietami), które nadajemy naszym dyspozy-
czy lepiej", a spadek miar immunologicznych cjom do działania w pewien charakterystycz-
można zinterpretować jako „obniżenie odpor- ny sposób. Możemy przy tym odróżniać emocje
ności". Mimo że układ odpornościowy ulega od „uczuć" i „myśli". Uczucia i myśli powsta-
ciągłym zmianom, odporność nie jest zmienną ją w sferze języka, który pozwala nam koordy-
jednowymiarową. Kontakt ze stresorem, któ- nować nasze działania z działaniami innych
remu towarzyszy zmniejszenie liczby limfocy- ludzi. Uczucia to komentarze, które tworzy-
tów pomocniczych T, zbyt często bywa inter- my w języku, aby wyjaśnić emocje doświad-
pretowany jako przykład „stresu obniżającego czane przez nas w danym kontekście lub
odporność organizmu". Przypomina to stwier- nadać im sens. Myśli z kolei to komentarze
dzenie, że jakość symfonii się obniża, kiedy al- powstające wówczas, gdy obserwujemy siebie
tówki grają ciszej. Należy być ostrożnym w in- jako odrębnie istniejące byty i rozważamy
terpretowaniu zmian immunologicznych jako pewne aspekty tego istnienia. Zgodnie z tym
przejawów zmniejszenia czy wzrostu odporno- rozumieniem uczucia bardziej bezpośrednio
ści i traktować je raczej jako wskaźniki relacji łączą się z emocjami niż myśli, ponieważ są ję-
psychoimmunologicznych. Wtedy istotne sta- zykowym sposobem, w jaki człowiek interpre-
nie się pytanie, czy owe relacje korelują z dają- tuje lub wyraża emocjonalny bieg swojego
cymi się obserwować zmianami stanu zdrowia. życia.
EMOCJE A ODPORNOŚĆ 705

nokortykotropowego (ACTH), ani poziom


norepinefryny nie był podwyższony u pacjen-
Z ODPORNOŚCI tów z dystymią. Co interesujące, w grupie kon-
trolnej liczba krążących komórek leukocytów
NA EMOCJE I CHOROBY NK była odwrotnie proporcjonalna do nasile-
nia ostatnio przeżywanych kłopotów codzien-
Z dużej grupy badań psychoneuroimmunolo- nych, podczas gdy u pacjentów z dystymią
gicznych nad zależnościami między stresem stres i czynniki związane z radzeniem sobie
a reakcjami odpornościowymi wynika, że to, nie wykazywały związku z liczbą leukocytów
jak rozumiemy i interpretujemy zdarzenia ze NK (Ravindran, Griffiths, Merali i Anisman,
swego życia, wywiera wpływ na funkcjonowanie 1996b). Jeśli chodzi o wpływ cytokin zapal-
naszego układu odpornościowego (Booth, nych (takich jak interleukina-1) na wzorzec
1998). To, do jakiego stopnia spostrzegamy sy- snu, to Bauer i współpracownicy (1995) podję-
tuacje i zdarzenia jako stresujące, zależy zarów- li próbę zbadania, czy indukcja takich cytokin
no od naszego emocjonalnego zaangażowania u pacjentów z zaburzeniami depresyjnymi
w daną sytuację, jak i od naszej ogólnej dyspo- wywiera korzystny wpływ na emocje. Po poje-
zycji emocjonalnej. Z tego punktu widzenia dynczej iniekcji preparatu zawierającego
istotne jest pytanie, czy emocje (dyspozycja szczep bakteryjny wywołujący stany zapalne
emocjonalna) łączą się z aktywnością układu (endotoksyny) u osoby badanej przez kilka go-
odpornościowego. Wiemy z własnego doświad- dzin zachodziła zwiększona synteza czynnika
czenia, że podczas chorób infekcyjnych zmienia martwicy nowotworów, interleukiny-1 i inter-
się nasza percepcja i nasze zachowanie. Jeżeli leukiny-6, a ponadto podwyższała się tempe-
monitorujemy zmienne immunologiczne w cza- ratura ciała tej osoby. Następowały także
sie trwania takiego procesu, to możemy zauwa- krótkotrwałe zmiany zachowania i zmiany
żyć, że aktywne są pewne hormony immunolo- emocjonalne. W czasie 24 godzin po iniekcji
giczne (cytokiny). Na przykład w mózgu osób zmieniał się wzorzec snu, a wszyscy pacjenci
mających podwyższoną temperaturę zostały odczuwali poprawę nastroju.
wykryte cytokiny, takie jak interleukina-1, Cytokiny nie są jednak jedynym czynni-
a w badaniach na zwierzętach wykazano ich kiem immunologicznym istotnym dla zaburzeń
działanie uspokajające, usypiające i wywołujące emocji i nastroju. Na przykład Dabkowska
sen wolnofalowy (Maier i Watkins, 1998). Jest i Rybakowski (1997), używając testów na reak-
zatem prawdopodobne, że zmienione podczas tywność przeciwciał immunoglobuliny E wo-
chorób infekcyjnych emocje są - przynajmniej bec najczęstszych alergenów wziewnych,
częściowo - wywoływane przez zmiany w ak- wykryli" większą niż normalna reaktywność
tywności układu odpornościowego. Ta zależ- u grup pacjentów z zaburzeniami afektywnymi
ność odnosi się również do innych chorób. i schizofrenią. Mniej jasne jest to, do jakiego
Wykazano, że wielka depresja i dystymia stopnia stabilne różnice indywidualne pod
łączą się ze wzmożonym spostrzeganiem co- względem stanu afektywnego, takie jak nega-
dziennych stresorów, z większym zaufaniem tywna afektywność lub optymizm, chronicznie
do skupionych na emocjach prób radzenia so- łączą się z reaktywnością przeciwciał.
bie i z ograniczeniem spostrzegania zdarzeń Choroby autoimmunologiczne stanowią
poprawiających nastrój. Niedawno opubliko- niejednorodną grupę zaburzeń, w których wy-
wane dane sugerują, że może to być powiąza- stępuje przewlekle zmieniona aktywność immu-
ne z aktywnością immunologiczną. Ravin- nologiczna. U niektórych szczepów myszy labo-
dran, Griffiths, Merali i Anisman (1996a) ratoryjnych zaburzenia autoimmunologiczne
stwierdzili, że dystymia łączyła się też z pod- powstają we wczesnym okresie życia i tych wła-
wyższonym poziomem leukocytów NK, ale śnie szczepów użyto do zbadania, czy istnieje za-
prawdopodobnie nie jako rezultat aktywacji leżność między zmianami immunologicznymi
osi podwzgórze - przysadka - kora nadnerczy, a zmianami emocjonalnymi w chorobach auto-
ponieważ poziom kortyzolu, hormonu adre- immunołogicznych. Gdy szczep myszy z objawa-
706 PSYCHOLOGIA EMOCJI

mi autoimmunizacji (MRL-lpr) porównano ustnej prezentacji i wygłoszenie jej przed pu-


z podobnym szczepem, ale bez objawów auto- blicznością. Ten lęk wywoływał wzmożone
immunizacji, przy użyciu baterii testów odzwier- uczucie napięcia i negatywne odczucia cielesne
ciedlających reaktywność emocjonalną, szczep wzmożoną aktywność sercowo-naczyniową
myszy z autoimmunizacją MRL-lpr wykazywał wzrost poziomu hormonów w plazmie (korty-
wzmożoną lękliwość i zmienioną reaktywność zolu, prolaktyny i beta-endorfiny) oraz zmiany
emocjonalną. Ponadto z zaburzonymi wynikami parametrów immunologicznych (liczby komó-
testów emocjonalno-behawioralnych u myszy rek NK i komórek pomocniczych T; Gerritsen
MRL-lpr łączyły się wyższe miana przeciwciał Heijnen, Wiegant, Bermond i Frijda, 1996).
przeciwjądrowych w surowicy, co wskazuje na Wiadomo, że negatywny nastrój (na przy-
to, że prawdopodobnie zaburzona reaktywność kład dystres emocjonalny) wpływa na funkcje
emocjonalna odzwierciedla efekt autoimmuni- immunologiczne, jednakże niewiele badan
zacji na osi podwzgórze - przysadka - kora nad- dotyczy wpływu pozytywnego nastroju C2\
nerczy (Sakic i in., 1994). możliwych interakcji między pozytywnymi
W badaniu z udziałem pacjentów cierpią- a negatywnymi czynnikami afektywnymi. Sto-
cych na reumatoidalne zapalenie stawów Har- ne, Marco, Cruise, Cox i Neale (1996) badali
rington i współpracownicy (1993) stwierdzili, relacje między nastrojem, stresem a zmianami
że można zakładać wystąpienie procesów psy- immunologicznymi (ocenianymi na podstawie
choimmunologicznych w krótkotrwałych zmia- wydzielania przeciwciał w ślinie w reakcji ria
nach aktywności choroby. Czternastu pacjen- podany doustnie antygen) w grupie 72 męż-
tów badano sześciokrotnie w odstępach dwu- czyzn, którzy przez okres dwunastu tygodni
tygodniowych. Użyte miary obejmowały pod koniec każdego dnia sporządzali notatkę
codzienne oceny zaburzeń nastroju, niepożą- w dzienniku. W swoich zapisach oceniali włas-
dane zdarzenia i bóle stawów, kliniczną ocenę ny nastrój w danym dniu oraz to, czy wydarze-
obrzęku stawów oraz poziom we krwi rozpusz- nia tego dnia były pożądane, czy niepożądane.
czalnego receptora dla interleukiny-2 (wskaźnik Analiza regresji wykazała, że negatywny na-
immunologiczny łączący się z zapaleniem sta- strój częściowo determinował reakcje immu-
wów). Zmiany w zakresie zaburzeń nastroju nologiczne zarówno na pożądane, jak i nie-
nie wiązały się ze zmianami stanów zapalnych pożądane zdarzenia. Zdarzenia niepożądane
stawów, ale wzrost zaburzeń nastroju łączył obniżały poziom przeciwciał przede wszystkim
się z obniżeniem poziomu rozpuszczalnego przez pogłębienie negatywnego nastroju, po-
receptora dla interleukiny-2 i z nasileniem żądane zaś podnosiły poziom przeciwciał
zgłaszanych bólów stawów. poprzez złagodzenie negatywnego nastroju. Nie
zaobserwowano jednak istotnego wpływu pozy-
tywnego nastroju poza tym, jaki wykazano dla
nastroju negatywnego (Stone i in., 1996). W in-
WPŁYW EMOCJI NA AKTYW- nym badaniu, w którym uczestniczyło 48 zdro-
wych kobiet, badane przejawiające negatywny
NOŚĆ IMMUNOLOGICZNA nastrój (około połowy uczestniczek ek-
sperymentu) miały niższy poziom aktywności
limfocytów NK niż te, których nastrój nie byl
W wielu badaniach stwierdzono, że neurotycz- negatywny, natomiast u osób o wyższym pozio-
ność, depresja i stres korelują pozytywnie ze so- mie pozytywnego nastroju wyższy był także po-
bą i ze stężeniem kortyzolu w surowicy , a ne- ziom aktywności limfocytów NK. W badaniu
gatywnie - z różnymi miarami immunologicz- tym istotna interakcja między pozytywnym a ne-
nymi (Black, 1994a; 1994b; Cacioppo, 1994; gatywnym nastrojem wskazywała również na t< i.
Gilbert, Stunkard, Jensen, Detwiler i Martinko, że związek pomiędzy pozytywnym nastrojeni
1996; Sternberg, 1997; Watkins, 1995). Na przy- a aktywnością limfocytów NK zależały od do-
kład w jednym z badań indukowano w warun- świadczania negatywnego nastroju przez osoby
kach laboratoryjnych lęk społeczny u zdrowych badane. Wyższy poziom pozytywnego nastroju
osób badanych, polecając im przygotowanie
EMOCJE A ODPORNOŚĆ 707

wiązał się z wyższym poziomem aktywności lim- zmianami immunologicznymi (Kiecolt-Glaser


focytów NK tylko u kobiet, które zgłaszały ne- i in., 1993). Zgodnie z relacją neuroimmunolo-
gatywny nastrój przez cały dzień, co podnosiło giczną wrogim zachowaniom towarzyszył także
prawdopodobieństwo, że pozytywny nastrój obniżony poziom prolaktyny w surowicy oraz
może moderować lub buforować oddziaływanie podwyższony poziom epinefryny, norepinefry-
negatywnego nastroju na funkq'e immunologicz- ny, ACTH i hormonu wzrostu, ale nie kortyzolu
ne (Valdimarsdottir i Bovbjerg, 1997). (Malarkey, Kiecolt-Glaser, Pearl i Glaser, 1994).
To, jak ludzie sobie radzą z emocjami za- Profil zmian neuroendokrynologicznych,
leżnymi od zdarzeń lub sytuacji, jest również szczególnie brak udziału kortyzolu - w tego ro-
czynnikiem determinującym efekty immunolo- dzaju badaniach różni się istotnie od profilu ob-
giczne. Glaser i współpracownicy (1993) bada- serwowanego w badaniach bardziej bezpośred-
li pamięć proliferacyjnej reakcji immunolo- nio odnoszących się do stresu. W innych bada-
gicznej limfocytów T na różne antygeny E B V niach stwierdzono, że konflikty małżeńskie
u 25 zdrowych studentów medycyny, u których obserwowane w warunkach eksperymentalnych
wykryto przeciwciała przeciw wirusowi Epste- u par odczuwających dystres również wywierają
ina-Barra (EBV), na miesiąc przed sesją egza- wpływ na emocje, ciśnienie krwi i miaiy immu-
minacyjną i w ostatnim dniu sesji. Okazało się, nologiczne. Podczas konfliktu kobiety reagowa-
że reaktywność proliferacyjna na antygeny wi- ły wzrostem poziomu depresji i wrogości oraz
rusowe istotnie obniżyła się podczas egzami- istotnie większym wzrostem skurczowego ci-
nów. Ponadto osoby badane, które poszukiwa- śnienia krwi. Ponadto kobiety reagowały też
ły wsparcia, wykazywały niższy poziom reakcji niewielkim obniżeniem poziomu reakcji proli-
proliferacyjnej i wyższy poziom przeciwciał feracyjnej limfocytów T, natomiast mężczyźni
przeciw antygenom wirusowym (wynik zgodny wykazywali wzrost jej poziomu, a zmiany tej
ze słabszą immunologiczną kontrolą namnaża- miary immunologicznej łączyły się ze zmianami
nia się wirusów), co wskazuje na to, że psycho- w zakresie wrogości i ciśnienia krwi (Mayne,
logiczny, związany ze stresem wpływ na miary Oleary, McCrady, Contrada i Labouvie, 1997).
immunologiczne może się zmieniać wskutek Te wyniki zwiększają prawdopodobieństwo, że
działania mechanizmów radzenia sobie. istnieją różne spektra zmian neuroimmunolo-
gicznych, zależne nie tylko od natuiy zdarzeń
Zachowaniom, które łączą się z rozwiązy-
i towarzyszących im emocji, ale także od ich
waniem problemów, również towarzyszą zmia-
istotności w ogólnych ramach życia jednostki.
ny funkcji immunologicznych. W trwającym 24
godziny badaniu z udziałem 90 świeżo poślu- Rola kontekstu, w jakim stresor oddziału-
bionych par stwierdzono, że te osoby, które je na daną osobę, staje się szczególnie widocz-
przejawiały więcej zachowań negatywnych lub na, gdy weźmiemy pod uwagę związek między
wrogich w trakcie półgodzinnej dyskusji o pro- emocjonalnymi skutkami poważnej choroby
blemach małżeńskich, wykazywały później małżonka lub partnera a zmianami immuno-
większe niedobory w próbach funkcji immuno- logicznymi. Na przykład Futterman, Wellisch,
logicznych (aktywność limfocytów NK i prolife- Zighelboim, Lunaraines i Weiner (1996) oce-
racyjne reakcje limfocytów T w hodowli), a także niali wpływ poddania się przez małżonka lub
większy wzrost liczby krążących limfocytów po- partnera transplantacji szpiku na psychiczny
mocniczych T. Osoby podejmujące zachowania i immunologiczny stan badanych osób (udział
wysoce negatywne miały też wyższe miana procentowy wszystkich limfocytów T, limfocy-
przeciwciał przeciw bezobjawowemu zakażeniu tów CD4 i CD8; udział procentowy limfocy-
EBV niż osoby, których zachowanie miało tów B i NK; cytotoksyczność NK). Największe
niewielki stopień negatywności. W warunkach odstępstwo od normy w zakresie zmiennych
badania większe było prawdopodobieństwo wy- immunologicznych wykryto w okresie oczeki-
stąpienia negatywnych zmian immunologicz- wania na transplantację - w czasie, gdy osoby
nych u kobiet niż u mężczyzn, a pozytywne czy badane miały też najwyższe wyniki na skali ne-
wspierające zachowania łączące się z rozwiązy- gatywnego afektu, ucieczkowego / opartego na
waniem problemów nie wykazywały związku ze unikaniu radzenia sobie i objawów psycholo-
708 PSYCHOLOGIA EMOCJI

gicznych. Stwierdzono istotne korelacje mię- zarówno na nastrój, jak i na stan biologiczny
dzy lękiem jako cechą dyspozycyjną i ucieczko- człowieka. Na szczęście niektóre spośród ostat-
wym / opartym na unikaniu radzeniem sobie nio prowadzonych badań laboratoryjnych po-
a procentowym udziałem limfocytów pomoc- dejmują pierwsze próby wyjaśnienia związków
niczych CD4. Zmienną psychologiczną, w któ- między nastrojem a odpornością organizmu.
rej zakresie uzyskano największą istotność
i zgodność w przewidywaniach dotyczących
zmian immunologicznych, było ucieczko-
we/oparte na unikaniu radzenie sobie, które WPŁYW INDUKOWANYCH
korelowało ujemnie z miarami immunologicz-
nymi (Futterman i in., 1996). Podobnych wyni-
EMOCJI NA ZMIENNE
ków dostarczyli Kemeny i współpracownicy IMMUNOLOGICZNE
(1995), którzy stwierdzili, że śmierć bliskiego
partnera u mężczyzn - nosicieli virusa HIV łą-
czyła się ze zmianami immunologicznymi wy- Jeżeli na nasze doświadczenia emocjonalne
wierającymi duży wpływ na rozwój choroby. może wpływać to, co dzieje się w naszym ukła-
Szczególne znaczenie ma fakt, że jakość re- dzie odpornościowym, i jeśli zmiany emocjo-
lacji interpersonalnych może powodować osła- nalne łączą się z dającymi się zmierzyć zmiana-
bienie niekorzystnych zmian immunologicznych mi wartości niektórych zmiennych immunolo-
łączących się z emocjami, które powodują dys- gicznych, to czy możemy celowo indukować
tres psychologiczny, i że może mieć ona konse- określone stany emocjonalne i obserwować wy-
kwencje dla podatności na choroby i dla zdro- nikające z tego efekty immunologiczne? Bada-
wia. W pięcioletnim badaniu mężczyzn zarażo- nia prowadzone w tej dziedzinie można podzie-
nych wirusem HIV Theorell i współpracownicy lić na trzy kategorie: prezentacja emocjonalnie
(1995) stwierdzili, że niski wskaźnik wsparcia angażujących filmów lub nagrań wideo, celowe
społecznego na początku choroby łączył się prowokowanie konkretnych emocji i przypomi-
z postępującym zmniejszaniem się liczby CD4 nanie sobie bogatych w emocje doświadczeń.
w następnych latach. Podobnie Cohen, Tyrrell i W badaniach z użyciem slgA jako zmien-
Smith (1991; 1993) badali zmienne psycholo- nej immunologicznej stężenie tej immunoglo-
giczne łączące się z zapadaniem na infekcje gór- buliny nie zmieniało się istotnie po tym, jak
nych dróg oddechowych, a także z tym, jak cięż- uczestnicy badań oglądali dydaktyczne nagra-
ki przebieg miała ta choroba, do której dopro- nia wideo, ale wzrastały znacząco po obejrze-
wadzała ekspozycja na znane ilości rinowirusów niu nagrań humorystycznych. Ten efekt po-
i adenowirusów. Badacze ci stwierdzili, że z za- średnio wpływa na to, że humor bywa stoso-
chorowaniem i z tym, jaki był przebieg choroby, wany jako rutynowy sposób radzenia sobie ze
korelował nie tylko stres i negatywny afekt od- stresem (Dilłon, Minchoff i Baker, 1985). Eks-
czuwany w czasie ekspozycji na mieszaninę wi- presja emocji przez śmiech lub płacz w reakcji
rusów, ale również to, że aktywny udział w kon- na zabawne łub smutne sytuacje przedstawio-
taktach społecznych osłabiał infekqę (Cohen, ne na filmie wideo również może mieć wpływ
Doyle, Skoner, Rabin i Gwaltney, 1997). na wyniki. Bodziec humorystyczny powodował
Podsumowując, coraz liczniejsze wyniki ba- jednak wyższe stężenie slgA niezależnie od te-
dań wskazują na to, że negatywne emocje mogą go, czy wyrażany był otwarty śmiech, czy nie.
niekorzystnie wpływać na wskaźniki odporno- Natomiast, otwarty płacz łączył się z obniżo-
ści, co - pośrednio lub bezpośrednio - może po- nym poziomem slgA. Co interesujące, tłumie-
garszać stan zdrowia. Przede wszystkim jednak nie płaczu w kontekście tego samego smutne-
trudno oddzielić negatywne emocje od innych go bodźca nie wiązało się z niższym poziomem
czynników, które te emocje wywołują. Na przy- slgA (Labott, Ahleman, Wolever i Martin,
kład doświadczenia utraty kontroli, niekorzyst- 1990; Martin, Guthrie i Pitts, 1993).
ne zmiany w sieciach społecznych czy inne zna- Wittling i Pfługer (1990) badali, czy półku-
ne stresory psychospołeczne mogą oddziaływać le mózgowe różnią się pod względem zdolności
EMOCJE A ODPORNOŚĆ 709

do regulacji wydzielania kortyzolu w sytuacjach nych. Akcja serca, aktywność fizyczna i stężenie
angażujących emocjonalnie. Blisko 120 doro- kortyzolu także oddziaływały na wpływ nastro-
słym osobom pokazywano filmy - emocjonal- ju na badane parametry immunologiczne (Fut-
nie awersyjne albo neutralne - w taki sposób, terman, Kemeny, Shapiro i Fahey, 1994).
że określony film dociera! tylko do jednej pół- W badaniu nad związkiem między indukowa-
kuli mózgowej. Prawopółkulowe oglądanie nym nastrojem a stężeniem cytokin zaobserwo-
emocjonalnie awersyjnego filmu skutkowało wano wzrost wydzielania cytokin łączących się
istotnie większym wzrostem wydzielania korty- z proliferacją komórek T (na przykład interleu-
zolu w ślinie niż w wypadku lewopółkulowego kiny-2) - ale nie cytokin towarzyszących
oglądania tego samego filmu. Przy prezentacji stanom zapalnym (na przykład interleukiny-1
filmu emocjonalnie neutralnego nie odnotowa- i interleukiny-6) - w odpowiedzi na indukowa-
no żadnych różnic. Ponadto tylko prawa półku- ne łagodne negatywne stany emocjonalne. Na-
la była w stanie reagować inaczej pod względem tomiast odwrotność tego zjawiska (to jest
neuroendokrynologicznym na film emocjonal- wzrost liczby proliferacyjnych cytokin zapal-
nie awersyjny, a inaczej na film neutralny, co nych, a nie komórek T) wykryto w wyniku po-
wskazuje, że korowa regulacja wydzielania kor- zytywnych zmian nastroju (Mittwoch-Jaffe,
tyzolu w sytuacjach zaangażowania emocjonal- Shalit, Srendi i Yehuda, 1995).
nego znajduje się pod pierwotną kontrolą pra- Procesy immunologiczne są także wrażli-
wej półkuli mózgu. W innym badaniu zdrowi we na wpływy emocji wzbudzonych przypomi-
mężczyźni oglądali drastyczne sceny ze sfilmo- naniem sobie lub przeżywaniem na nowo do-
wanych operacji chirurgicznych, po czym pro- świadczeń nasyconych emocjonalnie. W bada-
szono ich, by przypomnieli sobie szczegóły filmu niu Knappa i współpracowników (1992)
dwukrotnie w czasie 30 minut. W porównaniu zdrowi ochotnicy przypominali sobie najbar-
z grupą kontrolną proliferacyjna reakcja indu- dziej nieprzyjemne i najbardziej przyjemne
kowanych mitogenem komórek T obniżała się doświadczenia z życia. Podczas przypomina-
w trakcie prezentacji filmu i po jej zakończeniu. nia sobie zdarzeń uczestnicy badania wykazy-
To obniżenie było wyraźniejsze u osób wykazu- wali istotne pobudzenie sercowo-naczyniowe,
jących wyższą reaktywność w zakresie ciśnienia zwłaszcza w odniesieniu do zdarzeń nieprzy-
krwi podczas oglądania filmu (Żakowski, jemnych. Emocje łączące się z przypomina-
McAllister, Deal i Baum, 1992). niem sobie nieprzyjemnych wydarzeń wywoły-
Niektórzy autorzy utrzymują, że celowo od- wały chwilowy spadek proliferacji indukowa-
grywane stany emocjonalne wpływały na wiele nych mitogenem komórek T i niewielkie
parametrów funkcjonalnych i immunologicz- zmiany w aktywności NK, po czym następował
nych. Futterman, Kemeny, Shapiro, Polonsky i powrót do poziomu przedemocjonalnego.
Fahey (1992) poddali badaniom efekty krót- Silne przeżycia emocjonalne wywoływano
kich sesji eksperymentalnie indukowanych po- również, gdy uczestnicy badania znajdowali
zytywnych (szczęście) i negatywnych (lęk, de- się w stanie hipnozy. Na przykład niektórzy
presja) stanów afektywnych oraz stanów neu- autorzy donoszą, że hipnotycznie indukowane
tralnych u zdrowych aktorów. W porównaniu stany emocjonalne wpłjrwają na chemotaksję
ze stanami emocjonalnie neutralnymi wszystkie monocytów (Zachariae i in., 1991) i na skórne
stany angażujące emocje miały wpływ na para- reakcje na histaminę (Laidlaw, Booth i Large,
metry immunologiczne niezależnie od poziomu 1996). Gdy osoby w stanie głębokiego transu
wzbudzenia indukowanego nastroju. Ponadto hipnotycznego nakłaniano, by ponownie prze-
wśród stanów afektywnych największą zmien- żywały w porządku losowym wcześniejsze do-
ność powodował lęk, a najmniejszą - depresja. świadczenia życiowe, łączące się z silnym gnie-
Indukowane mitogenem reakcje proliferacyjne wem i depresją, stwierdzano istotne różnice
komórek T były różnicująco wrażliwe na pozy- w aktywności chemotaktycznej monocytów
tywne i negatywne stany afektywne - liczba tych (zdolności monocytów do przemieszczania się
reakcji rosła pod wpływem stanów pozytyw- w kierunku atraktanta chemicznego) między
nych i malała pod wpływem stanów negatyw- emocjonalnymi stanami złości i depresji. Po
710 PSYCHOLOGIA EMOCJI

stanach emocjonalnych zadowolenia i relaksu dzaju, są bardzo częste u osób wykazujących


aktywność chemotaktyczna również istotnie skłonność do ujawniania bardzo przykrych zda-
wzrastała w porównaniu z aktywnością zarów- rzeń, co sugeruje, że ludzie aktywnie tłumiący
no przed hipnozą, jak i po wzbudzeniu stanów ekspresję emocji są narażeni na ryzyko różno-
złości czy przygnębienia. Nie stwierdzono na- rodnych problemów zdrowotnych. Natomiast
tomiast istotnych różnic w poziomie kortyzolu wyrażanie traumatycznych przeżyć poprzez pi-
i katecholaminy w surowicy w wypadku róż- sanie i mówienie o nich poprawia zdrowie fi-
nych stanów emocjonalnych (Zachariae i in., zyczne i łączy się z mniejszą liczbą wizyt u leka-
1991). Laidlaw i współpracownicy (1996) rza (Pennebaker, 1993; Pennebaker, Barger i
w swoim badaniu poinstruowali uczestników, Tiebout, 1989; Pennebaker, Colder i Sharp,
jak obniżać reaktywność skóry na histaminę 1990; Watson i Pennebaker, 1989). Ponadto
podczas poznawczo-hipnotycznej interwencji osoby otwarcie wyrażające ciężkie przeżycia
łączącej w sobie wyobrażenia i wizualizacje. traumatyczne zgłaszają mniej objawów dolegli-
Nastrój i czynniki emocjonalne wywierały wości fizycznych przez następne miesiące niż
wpływ na wariancję testów skórnych i pozwa- osoby, które doświadczyły mniej dotkliwych
lały przewidywać zmiany w reaktywności skó- traumatycznych przeżyć, a korzyści zdrowotne
ry. Stan uspokojenia łączył się z ogólnie niską pojawiają się wówczas, gdy ciężka trauma jest
reaktywnością skóry na histaminę, natomiast ujawniana, niezależnie od wcześniejszej otwar-
uczucie irytacji i napięcia współwystępowało tości danej osoby (Greenberg i Stone, 1992).
ze zmniejszoną zdolnością do obniżenia reak- Powtarzające się poruszanie traumatycz-
tywności podczas interwencji. nych treści poprzez pisanie lub mówienie
o nich przez dłuższy czas również jest korzyst-
ne dla zdrowia. Gdy osoby badane pisały lub
mówiły o traumatycznych zdarzeniach inter-
OTWARTOŚĆ EMOCJONALNA personalnych przez krótki czas w ciągu czte-
rech następujących po sobie dni, obserwowa-
A IMMUNOLOGIA no nagły wzrost negatywnych emocji po każdej
sesji (niezależnie od formy ekspresji - mówio-
Istnieją liczne dane potwierdzające tezę, że nej lub pisemnej), ale bolesność tematu stop-
traumatyczne doświadczenia wpływają nieko- niowo malała. Na koniec osoby badane czuły
rzystnie na zdrowie psychiczne i fizyczne. się lepiej także w odniesieniu do traumatycz-
W psychosomatyce bardzo często przyjmuje nych wspomnień i zgłaszały pozytywne zmiany
się, że tłumieniu lub ukrywaniu myśli, uczuć poznawcze (Murray i Segal, 1994).
i zachowań towarzyszy długotrwały stres i cho- Jeżeli założymy istnienie związku między
roba, podczas gdy aktywne konfrontowanie emocjami a zachowaniami układu odporno-
się z przykrymi doświadczeniami poprzez pi- ściowego, to nasunie się nam pytanie, czy
sanie czy mówienie o nich redukuje negatyw- efekty fizjologiczne i zdrowotne wynikające
ne skutki tłumienia. Za trafnością tego mode- z mówienia lub pisania o traumatycznych
lu przemawia fakt, że dziecięce przeżycia trau- przeżyciach łączą się także z efektami immu-
matyczne, zwłaszcza te, o których nigdy nie nologicznymi. W pierwszym opublikowanym
rozmawiano, korelują istotnie z problemami studium poświęconym badaniu immunolo-
zdrowotnymi wieku dorosłego (Pennebaker gicznych efektów otwartości emocjonalnej
i Susman, 1988). Ponadto wciąż pojawiają się Pennebaker, Kiecolt-Glaser i Glaser (1988)
dane świadczące o tym, że mówienie lub pisa- prosili 50 zdrowych studentów, żeby pisali
nie o takich zdarzeniach może być ogólnie ko- o swoich traumatycznych przeżyciach lub na
rzystne. Wykazano, że wywoływana laborato- obojętne tematy przez cztery następujące po
ryjnie werbalna ekspresja emocji łączy się sobie dni. Po tym czasie limfocyty pobrane od
z bezpośrednim obniżeniem aktywności auto- osób z grupy eksperymentalnej (piszącej
nomicznego układu nerwowego (Pennebaker, o traumatycznych przeżyciach) wykazywały
1997a; 1997b). Zmiany fizjologiczne tego ro- istotnie większą indukowaną mitogenem res-
EMOCJE A ODPORNOŚĆ 711

ponsywność proliferacyjną niż w wypadku osób ce indywidualne w zakresie zdolności do zaan-


z grupy kontrolnej. Podobnie jak w poprzed- gażowania się w proces ujawniania emocji i do
nich badaniach, po wykonaniu zadań obser- zaniechania prób unikania tematów związa-
wowano u osób z grupy eksperymentalnej nych ze stresem pozwalały przewidywać niższe
większy wzrost emocji negatywnych niż w gru- miana przeciwciał anty-EBV, a zależności te
pie kontrolnej. Co interesujące, nie stwierdzo- były silniejsze u osób, które ujawniały zdarze-
no istotnych korelacji między wzrostem nega- nia z odleglejszej przeszłości i przysparzające
tywnych emocji a miarami odpowiedzi immu- więcej problemów (Lutgendorf, Antoni, Ku-
nologicznej. Wyniki te sugerują, że kontekst, mar i Schneiderman, 1994). W innym bada-
w jakim powstają negatywne emocje, może niu, w którym uczestnicy werbalnie ujawniali
być ważniejszy dla zrozumienia związków mię- informacje dotyczące własnych traumatycz-
dzy emocjami a odpornością niż same nega- nych i stresujących doświadczeń, zaobserwo-
tywne emocje jako takie. wano istotny wzrost aktywności NK u tych
Na podstawie tych wyników Esterling, An- osób w porównaniu z grupą kontrolną (Chri-
toni, Kumar i Schneiderman (1990) z Uniwer- stensen i in., 1996). Poza tym wpływ otwarto-
sytetu Miami sformułowali hipotezę, że osoby, ści emocjonalnej na aktywność NK zależał
które powstrzymują się od ujawniania treści także od indywidualnego poziomu wrogości -
emocjonalnych, będą miały słabszą kontrolę to znaczy osoby o wysokim poziomie wrogości
bezobjawowego zakażenia wirusem EBV i że wykazywały istotnie większy wzrost aktywno-
represyjne style interpersonalne będą korelo- ści NK niż osoby o niskim poziomie wrogości.
wać z najsłabszą kontrolą EBV. Hipotezę tę Grupa badaczy z Uniwersytetu w Miami
autorzy testowali poprzez pobranie próbek poddała badaniom również efekty otwartości
krwi od studentów dobrowolnie biorących emocjonalnej w odniesieniu do powiadamiania
udział w badaniu, którzy przed pobraniem mężczyzn z grupy ryzyka AIDS o wynikach te-
przez 30 minut opisywali stresujące zdarzenie stów na nosicielstwo wirusa HIV. Rezultaty
ze swojego życia. Niski stopień otwartości tych badań podkreślają wagę poznawczego
emocjonalnej (mierzony proporcją użytych przetwarzania informacji budzących stres dla
słów emocjonalnych) łączył się ze słabszą kon- immunologicznego funkcjonowania osób sero-
trolą bezobjawowego zakażenia wirusem EBV pozytywnych. W tygodniach następujących po
(to jest z wysokimi mianami przeciwciał anty- zawiadomieniu o wynikach testów rosnące uni-
-EBV), a wypieranie emocji również korelo- kanie pozwalało w znacznym stopniu przewidy-
wało z wysokimi mianami przeciwciał. wać słabsze odpowiedzi proliferacyjne induko-
W następnym badaniu wspomniani auto- wanych mitogenem komórek T, jak również
rzy porównali osoby uczestniczące w ustnym większe prawdopodobieństwo mniejszego stę-
i pisemnym wyrażaniu emocji z osobami piszą- żenia krążących limfocytów (pomocniczych) T
cymi na tematy obojętne. Osoby z grup opisu- CD4 (Lutgendorf i in., 1997).
jących wydarzenia traumatyczne zarówno Wraz ze współpracownikami (Petrie, Bo-
w formie pisemnej, jak i ustnej miały istotnie oth, Pennebaker, Davison i Thomas, 1995) ba-
niższe miana przeciwciał EB V niż osoby z gru- daliśmy natomiast, czy zdrowotne korzyści
py kontrolnej. Mimo że wystąpiły pewne róż- otwartości emocjonalnej dotyczą także wpły-
nice w używaniu słów o pozytywnym i nega- wu na reakcje immunologiczne na podanie
tywnym zabarwieniu emocjonalnym między szczepionki antywirusowej. Czterdziestu stu-
grupą piszącą a grupą opowiadającą, to jed- dentów medycyny, u których testy dały wynik
nak analiza treści wypowiedzi wykazała, że negatywny dla przeciwciał przeciw zapaleniu
grupa opowiadająca osiągnęła największą po- wątroby typu B, zostało losowo przydzielo-
prawę w zakresie zmian poznawczych, poczu- nych do dwóch grup: do grupy, która miała
cia własnej wartości i przystosowawczych strate- opisywać zdarzenia traumatyczne w emocjo-
gii radzenia sobie ze stresem (Esterling, Anto- nalny sposób lub do grupy opisującej codzien-
ni, Fletcher, Margulies i Schneiderman, 1994). ne wydarzenia. Opisy miały być tworzone pod-
Ponadto obserwowane podczas badania różni-
czas sesji w ciągu czterech następujących po
712 PSYCHOLOGIA EMOCJI

sobie dni. Dzień po zakończeniu pisania badań nad otwartością emocjonalną, wyko-
wszystkim badanym podano szczepionkę prze- rzystujących pisanie, wiarygodnie pokazuje
ciw zapaleniu wątroby typu B i poddano ich poprawę zdrowia w samoopisie osób bada-
obserwacji ze względu na rozwój odpowiednich nych, w obiektywnych wskaźnikach zdrowia
przeciwciał. W porównaniu z grupą kontrolną (takich jak wizyty u lekarza) i w zmianach im-
osoby z grupy ekspresji emocjonalnej wykazy- munologicznych w porównaniu z osobami,
wały istotnie wyższy poziom przeciwciał prze- które pisały o sprawach niebudzących emocji.
ciw antygenom zapalenia wątroby typu B przez W dodatku zmiany stanu zdrowia, jakie powo-
następnych sześć miesięcy. W tym i w następ- duje pisanie o emocjach, nie wynikają ze zmian
nych badaniach, w których porównywano grupy w zachowaniach prozdrowotnych (na przykład
pisemnie ujawniające emocje z grupami two- zmian dotyczących ćwiczeń gimnastycznych,
rzącymi teksty opisujące codzienne zdarzenia, palenia czy diety).
wystąpiły powtarzające się istotne różnice mię-
dzygrupowe pod względem liczby krążących
limfocytów T (CD4 i CD8) i ogólnej liczby krą-
żących limfocytów, ale nie proporcji liczby lim- WNIOSKI
focytów CD4 do liczby limfocytów CD8. Innym
interesującym rezultatem jest to, że choć w gru- Aby zrozumieć wyniki badań dotyczących
pie kontrolnej liczba krążących limfocytów związku między emocjami a odpornością, na-
zmieniała się w trakcie trwania badań, to była leży wyjść poza czysto biologiczne czy fizyczne
ona względnie stała w grupie eksperymental- traktowanie układu odpornościowego i powią-
nej, co sugeruje, że różnice międzygrupowe wy- zać jego właściwości autogeneratywne oraz
nikały z chwilowych skoków liczby limfocytów zdolność do odróżniania Ja od nie-Ja z procesa-
po wykonaniu zadania w grupie kontrolnej. Po- mi psychologicznymi, społecznymi i kulturowy-
zwala to przypuszczać, że łagodzenie chwilo- mi. Model tełeologicznej koherencji (harmonii
wych wahań immunologicznych może wywierać celów; Booth i Ashbridge, 1992; 1993) zakłada,
wpływ na prozdrowotne efekty otwartości emo- że układ odpornościowy, zaangażowany w szer-
cjonalnej (Booth, Petrie i Pennebaker, 1997). sze procesy samookreślania, ma z dziedzinami
Potwierdzają to wykonane niedawno kontrolowa- neurobiologii i psychologii wspólny cel - ustala-
ne próby losowe (Smyth, Stone, Hurewitz i Kaell, nie i utrzymywanie tożsamości Ja. Ponadto na-
1999). W badaniu tym 58 pacjentów chorych na tura tego związku jest uzależniona od wymagań
astmę i 49 pacjentów z reumatoidalnym zapale- spójnej koordynacji wszystkich aspektów samo-
niem stawów poproszono, by w ciągu trzech na- definiowania się jednostki.
stępujących po sobie dni pisali albo na temat
zdarzeń z ich życia związanych z silnym stre- Z perspektywy istot żywych oznacza to, że
sem, albo na tematy neutralne emocjonalnie. ramy, w jakich pojawia się rozpoznawanie im-
Przez następne cztery miesiące u pacjentów, munologiczne, nie mogą być traktowane jedy-
którzy opisywali stresujące doświadczenia ży- nie jako kontekst, w którym działają komórki,
ciowe, stwierdzano klinicznie istotną poprawę molekuły, antygeny i receptory, ale też jako
stanu zdrowia w porównaniu z pacjentami wszelkie dziedziny życia, w których jednostki
z grupy kontrolnej. Poprawy stanu zdrowia same siebie definiują . Dlatego indywidualne
u tych pacjentów, cierpiących na immunozależ- znaczenie zdarzeń towarzyszących bodźcowi
ne chroniczne dolegliwości, nie można było antygenowemu (jak na przykład ekspozycja na
przypisać jakiejkolwiek, zaaplikowanej im infekcje wirusowe lub bakteryjne) prawdopo-
wszystkim, standardowej terapii medycznej. dobnie determinuje właściwości (naturę, specy-
ficzność, wielkość, czas trwania i tym podobne)
Wreszcie, opublikowana ostatnio meta- każdej obserwowanej reakcji immunologicz-
analiza badań nad otwartością emocjonalną, nej. Natomiast zachowanie układu odporno-
w których wykorzystano pisemne relacje ściowego wobec własnych i obcych antygenów
uczestników, wskazuje, że pisanie o emocjach może wpływać na spostrzeganie siebie i spo-
jest bardziej korzystne dla mężczyzn niż dla strzeganie relacji w sferze psychosocjokultu-
kobiet (Smyth, 1998). Ponadto paradygmat rowej. Doświadczymy tego przelotnie, gdy na-
EMOCJE A ODPORNOŚĆ 713

bawimy się łagodnej infekcji górnych dróg Kiedy badanych proszono o pisanie lub
oddechowych (na przykład przeziębienia) mówienie o przykrych doświadczeniach osobi-
i zupełnie inaczej spojrzymy na świat i nasze stych, następowała u nich wyraźna poprawa
z nim relacje. Fizjologicznie można takie zja- stanu zdrowia fizycznego. Analizy dokonywa-
wiska opisać poprzez mechanizmy krzyżowe- nych przez osoby badane opisów traumatycz-
go komunikowania się układów odpornościo- nych przeżyć wskazują, że ci ludzie, których
wego i nerwowego (neurohormony, neuro- stan zdrowia się poprawił, w trakcie ekspery-
przekaźniki, cytokiny i tym podobne), ale mentu częściej używali relatywnie wielu pozy-
takie opisy niewiele nam mówią o zdarzeniach tywnych słów wyrażających emocje oraz
w kontekście tworzenia spójnej wizji samego umiarkowanej liczby emocjonalnych słów
siebie w zrozumiałym świecie. o znaczeniu negatywnym. Niezależnie od wer-
Błędem jest założenie, że poszczególne balnej ekspresji emocji coraz częstsze używa-
emocje i stosowne zmiany immunologiczne nie przez badanych słów odnoszących się do
odpowiadają sobie w sposób jednoznaczny. wglądu, przyczyn i kojarzenia poznawczego
Podobnie nie powinniśmy oczekiwać, że pew- przez kilka dni, w których prowadzono ekspe-
ne typy zdarzeń będą mieć ściśle określony ryment, łączyło się z poprawą stanu zdrowia
wpływ na odporność, ponieważ decydującym (Pennebaker, Mayne i Francis, 1997). Ozna-
czynnikiem determinującym ten wpływ może cza to, że konstruowanie spójnej narracji
być znaczenie przypisywane zdarzeniom współdziała w terapeutycznym pisaniu z po-
w kontekście indywidualnych doświadczeń ży- sługiwaniem się zarówno słowami określający-
ciowych. Myślimy o pewnych zdarzeniach, że mi pozytywne, jak i negatywne emocje. Rozu-
są stresujące, i dlatego oczekujemy, iż będą mienie zachowań immunologicznych w kate-
wywierały negatywny wpływ na odporność or- goriach harmonii celów w ramach różnych
ganizmu. Jak wielkie jest to uproszczenie, dziedzin samookreślania się jednostki spra-
można pokazać na przykładzie opublikowa- wia, że coraz częściej zaczynamy patrzeć na
nych niedawno badań. Kontrolę ruchu po- odporność organizmu w kategoriach spójności
wietrznego uważa się za szczególnie stresujące wyrażania samego siebie. Układ odpornościo-
zajęcie ze względu na intensywność, nieprzewi- wy funkcjonuje nie tyle jak żołnierz, ile raczej
dywalność i odpowiedzialność tej pracy. Jed- jak ogrodnik; bardziej jak grupa straży są-
nak gdy Zeier, Brauchli i Joller Jemelka (1996) siedzkiej niż jak oddział policji. Znaczenie
ocenili psychofizjologiczne reakcje stresowe zdarzeń w kontekście psychospołecznym mo-
u kontrolerów ruchu lotniczego przed każdą że mieć implikacje dla znaczenia Ja w kontek-
z dwudniowych sesji roboczych i po nich, ście immunologicznym. Tak jak nasz obraz
stwierdzili, że sesje robocze wywoływały znacz- świata* zmienia się podczas choroby zależnej
ny wzrost stężenia i wydzielania slgA oraz kor- od odporności, tak można oczekiwać, że zmiany
tyzolu, w przeciwieństwie do oczekiwanych znaczenia ważnych wydarzeń w naszym życiu
efektów immunosupresyjnych. Reakcja korty- (na przykład pod wpływem ekspresji emocjo-
zolowa była skorelowana ze stopniem rzeczy- nalnej lub zmian poznawczych) będą oddziały-
wistego lub odczuwanego obciążenia pracą, wały na aktywność naszego układu odporno-
a wzrost slgA - nie. Zatem za obserwowany ściowego (Booth, 1996; 1999).
wzrost slgA odpowiedzialne było raczej pozy-
tywne zaangażowanie emocjonalne niż wpływ
negatywnego stresu. Podobnie w badaniach lu-
dzi, których dotychczasowy tryb życia uległ PODZIĘKOWANIA
radykalnym zmianom na skutek trzęsienia ziemi
w Northridge w Kalifornii w 1994 roku, odpo-
wiedniość reakcji psychologicznych w stosunku Prace nad tym rozdziałem zostały dofinanso-
do rzeczywistego stopnia zagrożenia życia oka- wane przez Komitet Badań Naukowych Uni-
zała się najmniej niszcząca dla aktywności wersytetu w Auckland w postaci grantu przy-
układu odpornościowego (Solomon, Seger- znanego Rogerowi J. Boothowi i przez Naro-
strom, Grohr, Kemeny i Fahey, 1997). dowy Instytut Zdrowia, który przyznał grant
(Nr MH52391) Jamesowi W. Pennebakerowi.
714 PSYCHOLOGIA EMOCJI

LITERATURA

Bauer, J., Hohagen, F., Gimmel, E., Bruns, F., Lis, S., Cohen, S., Tyrrell, D. A., Smith, A. P. (1993). Negative
Krieger, S., Ambach, W., Guthmann, A., Grunze, H., life events, perceived stress, negative affect, and su-
Fritschmontero, R„ Weissbach, A., Ganter, U., Fromm- sceptibility to the common cold. Journal of Persona-
berger, U., Riemann, D., Berger, M. (1995). Induc- lity and Social Psychology, 64 (1), 131-140.
tion of cytokine synthesis and fever suppresses REM Dabkowska, M., Rybakowski, J. K. (1997). Increased al-
sleep and improves mood in patients with major de- lergic reactivity of atopic type in mood disorders and
pression. Biological Psychiatry, 38 (9), 6 1 1 - 6 2 1 . schizophrenia. European Psychiatry, 12 (5), 249-254.
Black, P. H. (1994a). Central nervous system-immune Dillon, K. M„ Minchoff, B„ Baker, K. H. (1985). Positive
system interactions: Psychoneuroendocrinology of emotional states and enhancement of the immune
stress and its immune consequences. Antimicrobial system. International Journal of Psychiatrio Medicine
Agents and Chemotherapy, 38 (1), 1 - 6 . 15(1), 13-18. , '
Black, P. H. (1994b). Immune system-central nervous Esterling, B. A., Antoni, M. H., Fletcher, M. A., Margulies, S,,
system interactions: Effect and immunomodulatory Schneiderman, N. (1994). Emotional disclosure
consequences of immune system mediators on the through writing or speaking modulates latent Epste-
brain. Antimicrobial Agents and Chemotherapy, 38 in-Barr virus antibody titers. Journal of Consulting
(1), 7 - 1 2 . and Clinical Psychology, 62(1), 130-140.
Booth, R. J. (1996). Contrary to Lloyd, the animating idea Esterling, B. A., Antoni, M. H., Kumar, M„ Schneiderman, N.
of psychoneuroimmunology has not lost its heuristic (1990). Emotional repression, stress disclosure re-
value. Advances in Mind-Body Medicine, 12 (1), sponses, and Epstein-Barr viral capsid antigen titers.
12-16. Psychosomatic Medicine, 52 (4), 397-410.
Booth, R. J. (1998). Stress and the immune system. W: Felten, D. L„ Felten, S. Y„ Bellinger, D. L„ Madden, K. S.
I. M. Roitt, P. J. Delves (red.), Encyclopedia of im- (1993). Fundamental aspects of neural-immune si-
munology (wyd. II, s. 2220-2228). London: Acade- gnaling. Psychotherapy and Psychosomatics, 60
mic Press. (1), 4 6 - 5 6 .
Booth, R. J. (1999). Language, self, meaning, and health. Futterman, A. D., Kemeny, M. E., Shapiro, D„ Fahey, J. L.
Advances in Mind-Body Medicine, 15(3), 171-175. (1994). Immunological and physiological changes
Booth, R. J., Ashbridge, K. R. (1992). Teleological cohe- associated with induced positive and negative mood.
rence: Exploring the dimensions of the immune sys- Psychosomatic Medicine, 56 (6), 4 9 9 - 5 1 1 .
tem. Scandinavian Journal of Immunology, 36 (6), Futterman, A. D., Kemeny, M. E., Shapiro, D., Polonsky, W.,
751-759. Fahey, J. L. (1992). Immunological variability asso-
Booth, R. J., Ashbridge, K. R. (1993). A fresh look at the ciated with experimentally-induced positive and ne-
relationship between the psyche and immune sys- gative affective states. Psychological Medicine, 22
tem: Teleological coherence and harmony of pur- (1), 2 3 1 - 2 3 8 .
pose. Advances in Mind-Body Medicine, 9 (2), 4 - 2 3 . Futterman, A. D., Wellisch, D. K., Zighelboim, J., Luna-
Booth, R. J„ Petrie, K. J„ Pennebaker, J. W. (1997). raines, M., Weiner, H. (1996). Psychological and im-
Changes in circulating lymphocyte numbers follo- munological reactions of family members to patients
wing emotional disclosure: Evidence of buffering. undergoing bone marrow transplantation. Psychoso-
Stress Medicine, 13 (1), 2 3 - 2 9 . matic Medicine, 58 (5), 4 7 2 - 4 8 0 .
Cacioppo, J. T. (1994). Social neuroscience: Autonomie, Gerritsen, W., Heijnen, C. J., Wiegant, V. M., Bermond, B„
neuroendocrine, and immune responses to stress. Frijda, N. H. (1996). Experimental social fear: Immu-
Psychophysiology, 31 (2), 113-128. nological, hormonal, and autonomie concomitants.
Christensen, A. J„ Edwards, D. L., Wiebe, J. S., Benotsch, Psychosomatic Medicine, 58 (3), 273-286.
E. G„ McKelvey, L„ Andrews, M., Lubaroff, D. M. Gilbert, D. G., Stunkard, M. E., Jensen, R. A., Detwiler,
(1996). Effect of verbal self-disclosure on natural kil- F. R. J., Martinko, J. M. (1996). Effects of exam
ler celi activity: Moderating influence of cynical hosti- stress on mood, cortisol, and immune functioning:
lity. Psychosomatic Medicine, 58 (2), 150-155. Influences of neuroticism and smoker-non-smoker
Cohen, S., Doyle, W. J., Skoner, D. P., Rabin, B. S., status. Personality and lndividual Differences, 21
Gwaltney, J. M. (1997). Social ties and susceptibili- (2), 2 3 5 - 2 4 6 .
ty to the common cold. Journal of the American Me- Glaser, R„ Pearson, G. R„ Bonneau, R. H., Esterling, B. A.,
dical Association, 2 7 7 (24), 1940-1944. Atkinson, C., Kiecolt-Glaser, J. K. (1993). Stress and
Cohen, S., Tyrrell, D. A., Smith, A. P. (1991). Psychologi- the memory T-cell response to the Epstein-Barr vi-
cal stress and susceptibility to the common cold. rus in healthy medical students. Health Psychology,
New England Journal of Medicine, 325 (9), 606-612. 12 (6), 4 3 5 - 4 4 2 .
EMOCJE A O D P O R N O Ś Ć 715

Greenberg, M. A., Stone, A. A. (1992). Emotional disclo- Mayne, T. J., Oleary, A., McCrady, B„ Contrada, R., La-
sure about traumas and its relation to health: Effects bouvie, E. (1997). The differential effects of acute
of previous disclosure and trauma severity. Journal marital distress on emotional, physiological and im-
of Personality and Social Psychology, 63 (1), mune functions in maritally distressed men and wo-
75-84. men. Psychology and Health, 12 (2), 2 7 7 - 2 8 8 .
Harrington, L., Affleck, G., Urrows, S., Tennen, H., Hig- Mittwoch-Jaffe, T„ Shalit, F„ Srendi, B„ Yehuda, S.
gins, P., Zautra, A., Hoffman, S. (1993). Temporal (1995). Modification of cytokine secretion following
covariation of soluble interleukin-2 receptor levels, mild emotional stimuli. Neuroreport, 6 (5), 7 8 9 - 7 9 2 .
daily stress, and disease activity in rheumatoid arth- Murray, E. J., Segal, D. L. (1994). Emotional processing
ritis. Arthritis and Rheumatism, 36 (2), 1 9 9 - 2 0 3 . in vocal and written expression of feelings about
Kemeny, M. E., Weiner, H„ Duran, R., Taylor, S. E., Vis- traumatic experiences. Journal of Trauma and
scher, B., Fahey, J. L. (1995). Immune system chan- Stress, 7 (3), 3 9 1 - 4 0 5 .
ges after the death of a partner in HIV-positive gay Pennebaker, J. W. (1993). Putting stress into words: He-
men. Psychosomatic Medicine, 57 (6), 5 4 7 - 5 5 4 . alth, linguistic, and therapeutic implications. Beha-
Khansari, D. N., Murgo, A. J., Faith, R. E. (1990). Effects viour Research and Therapy, 31 (6), 5 3 9 - 5 4 8 .
of stress on the immune system. Immunology To- Pennebaker, J. W. (1997a). Opening up: The healing po-
day, 11 (5), 1 7 0 - 1 7 5 . wer of expressing emotions (wyd. popr.). New York:
Kiecolt-Glaser, J. K„ Malarkey, W. B.,Chee, M., Newton, T., Guilford Press.
Cacioppo, J. T„ Mao, H. Y„ Glaser, R. (1993). Ne- Pennebaker, J. W. (1997b). Writing about emotional
gative behavior during marital conflict is associated experiences as a therapeutic process. Psychological
with immunological down-regulation. Psychosoma- Science, 8,162-166.
tic Medicine, 55 (5), 3 9 5 - 4 0 9 . Pennebaker, J. W., Barger, S. D., Tiebout, J. (1989). Dis-
Knapp, P. H., Levy, E. M., Giorgi, R. G„ Black, P. H., Fox, closure of traumas and health among Holocaust sur-
B. H., Heeren, T. C. (1992). Short-term immunologi- vivors. Psychosomatic Medicine, 51 (5), 5 7 7 - 5 8 9 .
cal effects of induced emotion. Psychosomatic Me- Pennebaker, J. W., Colder, M„ Sharp, L. K. (1990). Ac-
dicine, 54 (2), 1 3 3 - 1 4 8 . celerating the coping process. Journal of Personali-
Labott, S. M„ Ahleman, S„ Wolever, M. E„ Martin, R. B. ty and Social Psychology, 58 (3), 5 2 8 - 5 3 7 .
(1990). The physiological and psychological effects Pennebaker, J. W., Kiecolt-Glaser, J. K., Glaser, R.
of the expression and inhibition of emotion. Behavio- (1988). Disclosure of traumas and immune function:
ral Medicine, 16 (4), 1 8 2 - 1 8 9 . Health implications for psychotherapy. Journal of
Laidlaw, T. M., Booth, R. J., Large, R. G. (1996). Reduc- Consulting and Clinical Psychology, 56 (2),
tion in skin reactions to histaminę after a hypnotic 239-245.
procedure. Psychosomatic Medicine, 58 (3), Pennebaker, J. W., Mayne, T. J„ Francis, M. E. (1997).
242-248. Linguistic predictors of adaptive bereavement. Jour-
Lutgendorf, S. K., Antoni, M. H„ Ironson, G., Klimas, N., nal of Personality and Social Psychology, 72 (4),
Fletcher, M. A., Schneiderman, N. (1997). Cognitive 863-871.
processing style, mood, and immune function follo- Pennebaker, J. W., Susman, J. R. (1988). Disclosure of
wing HIV seropositivity notification. Cognitive Thera- traumas and psychosomatic processes. Social
py and Research, 21 (2), 1 5 7 - 1 8 4 . Science and Medicine, 26 (3), 3 2 7 - 3 3 2 .
Lutgendorf, S. K„ Antoni, M. H., Kumar, M., Schneider- Petrie, K. J., Booth, R. J„ Pennebaker, J. W., Davison, K.
man, N. (1994). Changes in cognitive coping strate- P., Thomas, M. G. (1995). Disclosure of trauma and
gies predict EBV-antibody titer change following immune response to a hepatitis B vaccination pro-
a stressor disclosure induction. Journal of Psycho- gram. Journal of Consulting and Clinical Psycholo-
somatic Research, 38 (1), 6 3 - 7 8 . gy, 63 (5), 7 8 7 - 7 9 2 .
Maier, S. F., Watkins, L. R. (1998). Cytokines for psycho- Ravindran, A. V., Griffiths, J„ Merali, Z., Anisman, H.
logists: Implications of bidirectional immune-to-brain (1996a). Primary dysthymia: A study of several psy-
communication for understanding behavior, mood, chosocial, endocrine and immune correlates. Jour-
and cognition. Psychological Review, 105 (1), nal of Affectm Disorders, 40 (1-2), 7 3 - 8 4 .
83-107. Ravindran, A. V., Griffiths, J., Merali, Z., Anisman, H.
Malarkey, W. B., Kiecolt-Glaser, J. K., Pearl, D., Glaser, R. (1996b). Variations of lymphocyte subsets associa-
(1994). Hostile behavior during marital conflict alters ted with stress in depressive populations. Psycho-
pituitary and adrenal hormones. Psychosomatic Me- neuroendocrinology, 21 (8), 6 5 9 - 6 7 1 .
dicine, 56 (1), 4 1 - 5 1 . Sakic, B., Szechtman, H„ Talangbayan, H„ Denburg, S. D.,
Martin, R. B„ Guthrie, C. A., Pitts, C. G. (1993). Emotio- Carbotte, R. M., Denburg, J. A. (1994). Disturbed
nal crying, depressed mood, and secretory immuno- emotionality in autoimmune MRL-lpr mice. Physiolo-
globulin A. Behavioral Medicine, 19 (3), 111 - 1 1 4 . gy and Behavior, 56 (3), 6 0 9 - 6 1 7 .
716 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Smyth, J. M. (1998). Written emotional expression: Ef- celi activity. Psychology and Health, 12 (3)
fect sizes, outcome types, and moderating variables. 319-327.
Journal of Consulting and Clinical Psychology, 66, Watkins, A. D. (1994). Hierarchical cortica! control of
174-184. neuroimmunomodulatory pathways. Neuropatholo-
Smyth, J. M„ Stone, A. A., Hurewitz, A., Kaell, A. (1999). gy and Applied Neurobiology, 20 (5), 4 2 3 - 4 3 1 .
Effects of writing about stressful experience on Watkins, A. D. (1995). Perceptions, emotions, and im-
symptom reduction in patients with asthma or rheu- munity: An integrated homeostatic network. Ouarter-
matoid arthritis: A randomized trial. Journal of the ly Journal of Medicine, 88 (4), 2 8 3 - 2 9 4 .
American Medical Association, 281 (14), 1304-1309.
Watson, D., Pennebaker, J. W. (1989). Health complaints,
Solomon, G. F., Segerstrom, S. C., Grohr, P., Kemeny, M„ stress, and distress: Exploring the central role of ne-
Fahey, J. (1997). Shaking up immunity: Psychological gative affectivity. Psychological Review, 96 (2)
and immunological changes after a natural disaster. 234-254.
Psychosomatic Medicine, 59 (2), 1 1 4 - 1 2 7 .
Wittling, W., Pfluger, M. (1990). Neuroendocrine hemi-
Sternberg, E. M. (1997). Emotions and disease: From ba-
sphere asymmetries: Salivary cortisol secretion du-
lance of humors to balance of molecules. Naturę
ring lateralized viewing of emotion-related and neu-
Medicine, 3 (3), 2 6 4 - 2 6 7 .
tral films. Brain and Cognition, 14 (2), 2 4 3 - 2 6 5 .
Stone, A. A., Marco, C. A., Cruise, C. E., Cox, D. S., Neale,
J. M. (1996). Are stress-induced immunological Zachariae, R., Bjerring, P., Zachariae, C., Arendt Nielsen, L,,
changes mediated by mood?: A closer look at how Nielsen, T., Eldrup, E., Larsen, C. S., Gotliebsen, K!
both desirable and undesirable daily events influence (1991). Monocyte chemotactic activity in sera after
slgA antibody. International Journal of Behavioral hypnotically-induced emotional states. Scandinavian
Medicine, 3 (1), 1 - 1 3 . Journal of Immunology, 34 (1), 7 1 - 7 9 .
Theorell, T., Blomkvist, V., Jonsson, H., Schulman, S., Żakowski, S. G., McAllister, C. G., Deal, M„ Baum, A.
Berntorp, E., Stigendal, L. (1995). Social support (1992). Stress, reactivity, and immune function in
and the development of immune function in human healthy men. Health Psychology, 11(4), 2 2 3 - 2 3 2 .
immunodeficiency virus infection. Psychosomatic Zeier, H„ Brauchli, P„ Joller Jemelka, H. I. (1996). Ef-
Medicine, 57 (1), 3 2 - 3 6 . fects of work demands on immunoglobulin A and
Valdimarsdottir, H. B., Bovbjerg, D. H. (1997). Positive cortisol in airtraffic controllers. Biological Psycholo-
and negative mood: Association with natural killer gy; 42 (3), 4 1 3 - 4 2 3 .
Część VII
WYBRANE EMOCJE
k b

ZJAWISKO LEKU I STRACHU

KONTEKST SYTUACYJNY STRACHU I LEKU


STRACH I LĘK
PERSPEKTYWA TEORETYCZNA
ROLA NIEŚWIADOMYCH PROCESOW
Z PERSPEKTYWY
EWOLUCYJNEJ,
W STRACHU I LEKU

INTEGRUJĄCY MODEL TEORETYCZNY

ZAKONCZENIE

PODZIĘKOWANIA
POZNAWCZEJ
I KLINICZNEJ
Arne Ohman

Cichuśko - hen - przez uroczyska cień baczny, czujny się przeciska


i szept się szerzy wśród ostępu kniej i wydm, i łach -
i pot się perli na twe] skroni, bo szept ten goni wciąż i goni:
To Strach, to Strach, Myśliwcze Miody - och, to Strach!
Uklęknij żwawo! Łuk napinaj, powietrze świstem strzał przecinaj
i ostrą włócznię pogrąż w pustych, urągliwych krzach!
Nie stanie się twym chęciom zadość; drży dioń, a w licach widna
bladość...
To Strach, to Strach, Myśliwcze Miody - och, to Strach!
Strumienie z brzegów wystąpiły i z trzaskiem pędzą skalne bryły,
a każdą żyłkę liścia widać w błyskawicy skrach.
Twój głos zamiera, dech się późni, a serce wali jak młot w kuźni:
To Strach, to Strach, Myśliwcze Miody - tak, to strach!
(Kipling, 1895/1963, przei. Józef Birkenmajer)

W rozważaniach człowieka o cierpieniu egzysten-


cjalnym nieodmiennie pojawia się wątek stra-
chu i łęku. Na przykład w myśli teologicznej lęk
jest interpretowany jako skutek „oddzielenia od boga"
- doświadczenia pozbawienia łaski bożej. Natomiast
720 PSYCHOLOGIA EMOCJI

w filozofii egzystencjalnej cierpienie płynące w kuźni"). Aspekt behawioralny lęku obejmu-


z lęku jest pojmowane jako coś pozytywnego - je ucieczkę i unikanie (np. Lang, 1984; Lang.
jako oznaka, że człowiek korzysta ze swojej Bradley i Cuthbert, 1997). Owe trzy aspekty
wolności i odpowiedzialności, wybierając au- strachu i lęku - subiektywne doświadczenie
tentyczne życie. W kontekście klinicznym roz- wyrażane w opisach werbalnych, reakcje fizjo-
maite postaci lęku - konceptualizowanego czy logiczne i unikanie - nie stanowią alternatyw-
to w kategoriach wyuczalnego popędu sprzyja- nych wskaźników pozwalających wnioskować
jącego ucieczce i unikaniu, czy też jako obiekt o istnieniu jakiegoś jednolitego stanu lęku, izo-
zniekształcających mechanizmów obronnych morficznego z doświadczeniem, ale są raczej
- są uznawane za klucz do dynamiki psycho- odrębnymi elementami luźno sprzężonej reak-
patologii. cji lękowej (Lang, 1968; 1978).
Ze względu na swoją powszechność i kon-
trowersyjny status lęk stanowi przedmiot licz-
nych badań i analiz. Literatura na temat psy-
chologii lęku jest niezmiernie obszerna (zob. ROZRÓŻNIENIE
np. Barlow, 1988; Rapee, 1996; Tuma i Maser, MIĘDZY STRACHEM A LĘKIEM
1985) i w niniejszym rozdziale mogę zaprezen-
tować jedynie niewielką jej część. Jako punkt Według słownika dołączonego do czwartego
wyjścia przyjąłem założenie, że strach i lęk są wydania amerykańskiego systemu klasyfikacji
zjawiskami emocjonalnymi, a zatem znajo- zaburzeń psychicznych, Diagnostic and Stati-
mość psychologii emocji jest bardzo pomocna stical Manuał of Mental Disorders (DSM-IY.
przy ich wyjaśnianiu. I odwrotnie - dane empi- American Psychiatrie Association [APA],
ryczne na temat klinicznego zjawiska strachu 1994), termin „lęk" oznacza „trwożne przewi-
i lęku mogą służyć do testowania teorii emocji. dywanie przyszłych zagrożeń lub nieszczęść,
Swój wywód rozpocznę od opisania emocjo- któremu towarzyszą uczucia dysforyczne lub
nalnego zjawiska strachu i lęku z perspektywy somatyczne objawy napięcia" (s. 764). Strach
klinicznej. W drugiej części rozdziału przejdę różni się od lęku przede wszystkim tym, że jest
do omówienia struktur teoretycznych pozwala- wywoływany przez rozpoznawalny bodziec.
jących zrozumieć zjawisko lęku. W części koń- A zatem ważna różnica pomiędzy tymi dwoma
cowej zaś wyjaśniam niektóre konsekwencje pojęciami wiąże się z faktem, że lęk często ma
przedstawionej perspektywy teoretycznej. charakter „przedbodźcowy" (to znaczy antycy-
pacyjny w stosunku do - mniej lub bardziej re-
alnego - bodźca zagrażającego), strach nato-
miast jest „pobodźcowy" (to znaczy wywołam
ZJAWISKO LĘKU I STRACHU przez określony bodziec). Jak jednak błysko-
tliwie wywodzi Epstein (1972), istnienie ze-
wnętrznego bodźca nie wystarcza do odróż-
PODSTAWOWE nienia strachu od lęku. Epstein doszedł do
wniosku, że strach wiąże się z zachowaniami
SKŁADNIKI LĘKU I STRACHU zaradczymi, a zwłaszcza z ucieczką i unika-
niem. Kiedy próby radzenia sobie zawodzą
Opisywanie doświadczeniowego aspektu emo-
(na przykład dlatego, że sytuacja nie podlega
cji należy do poetów. Natomiast z perspektywy
kontroli), strach przeradza się w lęk. Według
klinicznej lęk to „niesprecyzowane i nieprzy-
Epsteina „strach stanowi motyw unikania.
jemne przeczucie zagrożenia" (Lader i Marks,
Gdyby nie istniały żadne ograniczenia (we-
1973; u Kiplinga: „Cichuśko - hen - przez uro-
wnętrzne bądź zewnętrzne), strach prowadził-
czyska cień baczny, czujny się przeciska"),
by do działania, jakim jest ucieczka. Lęk moż-
związane ze zmianami fizjologicznymi, przeja-
na definiować jako nierozwiązany strach, czy
wiającymi się zarówno w sferze somatycznej
też stan nieukierunkowanego pobudzenia na-
(„drży dłoń"), jak i autonomicznej („Twój głos
stępującego po spostrzeżeniu zagrożenia'
zamiera, dech się późni, a serce wali jak młot
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 721

(Epstein, 1972, s. 311). Do takiego rozróżnie- uczucie nadmiernego napięcia mięśniowego;


nia pomiędzy strachem a lękiem będę się od- np. Buss, 1962; Fenz i Epstein, 1965; Schal-
woływał w niniejszym rozdziale. ling, Cronholm i Asberg, 1975).

RODZAJE STRACHU/LĘKU
KONTEKST SYTUACYJNY
Strach/lęk może się koncentrować na źródłach
zewnętrznych (jak w wypadku fobii) albo nie STRACHU I LĘKU
dotyczyć żadnej konkretnej sytuacji (jak w wy-
padku lęku uogólnionego). Klein (1981) w swo- TRAUMATYCZNE SYTUACJE
jej znanej rekonceptualizacji lęku dowodzi, że
strach/lęk może występować w formie epizo- Skrajne zagrożenie życia człowieka (lub życia
dycznych ataków paniki (to znaczy nagłych jego bliskich krewnych) wzbudza intensywne
przypływów emocji, zdominowanych przez ob- przerażenie i może mieć długotrwałe konse-
jawy fizyczne, czasami związanych z wyraźnym kwencje w postaci zespołu stresu pourazowego
bodźcem wyzwalającym, a czasami nie) albo ja- (posttraumatic stress disorder - PTSD). Uraz
ko stałe psychiczne zaabsorbowanie mniej lub mogą też wywoływać naturalne katastrofy, ta-
bardziej realnym zagrożeniem. Mimo że odręb- kie jak powódź czy huragan, które niszczą dom
ność tych dwóch form lęku była kwestionowana lub powodują zagładę całej społeczności; trau-
(np. Margraf, Ehlers i Roth, 1986a; 1986b), ma grozi również tym, którzy są świadkami
koncepcja Kleina wywarła ogromny wpływ na okaleczenia lub śmierci innych ludzi w następ-
badanie, diagnozowanie i leczenie lęku. stwie wypadku albo aktu przemocy. Człowiek
Jak wynika z przytoczonych opisów, strach może doznać urazu indywidualnie, na przykład
/lęk może być spostrzegany zarówno jako stan jako ofiara gwałtu lub pobicia, albo w grupie,
emocjonalny, który jest wywoływany w kon- na przykład w trakcie działań wojennych. Jeśli
kretnym kontekście i ma ograniczony czas konsekwencją urazu jest PTSD, to ofiara wciąż
trwania, jak i jako cecha osobowości, typowa na nowo przeżywa traumatyczne wydarzenie
dla jednostki niezależnie od momentu i sytu- (między innymi w formie obrazów z przeszło-
acji (np. Spielberger, 1972; Rapee, 1991). Kli- ści); unika bodźców lub wydarzeń kojarzonych
niczny strach/niepokój różni się od „normal- z traumą; i doświadcza ogólnego odrętwienia
nego" między innymi tym, że: jest nawracający emocjonalnego. Do typowych objawów lęku to-
i uporczywy; jego natężenie jest nieadekwatne warzyszących PTSD należą: zaburzenia snu
do obiektywnie istniejącego zagrożenia; czę- i koncentracji, rozdrażnienie lub ataki złości,
sto paraliżuje człowieka, powodując bezrad- nadmierna czujność i nerwowość. Niektóre wy-
ność i niezdolność do radzenia sobie; i upośle- darzenia, takie jak tortury, z reguły prowadzą
dza funkcjonowanie psychospołeczne lub fi- do PTSD; natomiast inne, takie jak katastrofy
zjologiczne (np. Lader i Marks, 1973). czy wypadki samochodowe, jedynie czasami
powodują to zaburzenie (APA, 1994).
Objawy strachu/lęku, zarówno obserwo-
wane, jak i opisywane przez badanych, podda-
wano analizie czynnikowej. Wyniki tego typu
badań zgodnie przemawiają za rozróżnieniem NAJCZĘSTSZE FOBIE I SYTUACJE
między „somatyczną hiperaktywnością" (prze- POTENCJALNIE FOBICZNE
jawiającą się na przykład poceniem się, rumie-
nieniem, płytkim oddechem oraz relacjono- Większość sytuacyjnych aspektów ludzkiego
wanymi: kołataniem serca, dyskomfortem strachu ma związek z kwestią przetrwania -
w jamie brzusznej i bólami) a „łękiem po- czy to w wymiarze jednostkowym, czy ewolu-
znawczym bądź psychicznym" (obejmującym cyjnym. Arrindell, Pickersgill, Merckelbach,
między innymi natrętne i niechciane myśli, Ardon i Cornet (1991) opublikowali wyczer-
martwienie się, ruminacje, niepokój i czasami pujący przegląd badań, w których dokonywa-
722 PSYCHOLOGIA EMOCJI

no analizy czynnikowej danych dotyczą- 1986). Nic dziwnego zatem, że interakcje spo-
cych strachu, pochodzących z samoopisów łeczne czasami budzą strach. W wypadku lęku
lub zbieranych metodą kwestionariuszową. Po przed śmiercią i chorobą oraz związanymi
przyjęciu ściśle określonych kryteriów meto- z nimi stanami somatycznymi potencjalne za-
dologicznych autorzy zakwalifikowali do wła- grożenie dla przetrwania wydaje się oczywiste.
snej analizy dwadzieścia pięć spośród trzydzie- Chociaż wiele zwierząt jest przyjaznych czło-
stu ośmiu opublikowanych badań. Stwierdzili, wiekowi i stanowi pożądane towarzystwo, to
że zidentyfikowane w tych badaniach 194 niewątpliwie zwierzęta drapieżne były stałym
czynniki i składniki można uporządkować zagrożeniem w trakcie ewolucji człowieka-
w czteroczynnikową strukturę. Pierwszy z tych uzasadniona wydaje się również teza o wyjąt-
czynników stanowiły „lęki dotyczące wydarzeń kowym statusie gadów jako prototypowych
lub sytuacji interpersonalnych". Zaliczono tu drapieżników (Óhman, 1986; Óhman, Dim-
lęk przed krytyką i interakcjami społecznymi, berg i Óst, 1985). I wreszcie, lęki agorafobicz-
odrzuceniem, konfliktami i oceną, jak również ne skupiają się na braku bezpieczeństwa wyni-
przed agresją interpersonalną oraz widokiem kającym z oddzielenia od bezpiecznego schro-
aktów seksualnych i agresywnych scen. Drugi nienia i rodziny oraz na unikaniu miejsc
czynnik zdefiniowano jako „lęki związane ze kojarzonych z uczuciem paniki i dyskomfortu.
śmiercią, obrażeniami cielesnymi, chorobami, Nietrudno zauważyć, że czynniki wyodręb-
krwią i zabiegami chirurgicznymi". Kategoria nione przez Arrindella i współpracowników
ta miała raczej heterogeniczny charakter (1991) odpowiadają czterem głównym typom
i obejmowała: obawy przed chorobami i kalec- fobii: fobii społecznej, hematofobii, zoofobii
twami; uskarżanie się na problemy somatycz- i agorafobii. Ponadto drugi czynnik obejmuje
ne i psychiczne; lęki przed samobójstwem, ho- obawy obserwowane często w lęku panicznym
moseksualnością i niesprawnością seksualną; (na przykład lęk przed omdleniem) oraz w za-
i lęk przed utratą kontroli. Mieściły się tu po- burzeniu obsesyjno-kompulsyjnym (na przykład
nadto lęki przed zabrudzeniem, omdleniem lęk przed zabrudzeniem).
i innymi zagrożeniami dla zdrowia somatycz-
Rozwijając tezę Seligmana (1971) o goto-
nego. Trzeci czynnik, „fobie na punkcie zwie-
wości do reakcji fobicznych, wraz ze współpra-
rząt", dotyczył lęku przed zwierzętami domo-
cownikami (Óhman i in., 1985) dowodzimy, że
wymi; przed innymi małymi, często nieszkodli-
wymienione czynniki można traktować jako
wymi stworzeniami; i przed zwierzętami
odzwierciedlenie podstawowych systemów be-
rojącymi się i pełzającymi, takimi jak owady
hawioralnych, ukształtowanych w procesie
czy gady. Czwarty czynnik stanowiły „lęki ago-
ewolucji. Wskazujemy zwłaszcza, że lęki spo-
rafobiczne". Znalazły się tu obawy przed prze-
łeczne wypływają z systemu dominacji-pod-
bywaniem w miejscu publicznym (takim jak
porządkowania, a ich funkcja adaptacyjna po-
sklep czy centrum handlowe) i w tłumie, a tak-
legała na utrzymywaniu porządku społeczne-
że lęk przed zamkniętymi przestrzeniami (ta-
go, jako że ułatwiały ustalenie hierarchii
kimi jak windy, tunele, teatry czy kościoły).
dominacji. Natomiast fobie na punkcie zwie-
Do tej kategorii dołączono również lęki przed
rząt można przypisywać systemowi obrony
samodzielnym podróżowaniem pociągiem czy
przed drapieżnikami, który bierze swój począ-
autobusem, przed przechodzeniem przez mosty
tek ze strachu wczesnych ssaków przed gada-
i przed otwartą przestrzenią.
mi i skłania do natychmiastowej ucieczki
Cztery wymienione czynniki reprezentują przed potencjalnym atakiem.
sytuacje mające duże znaczenie dla ewolucji Oddziaływanie owych - zasadniczo adapta-
człowieka (zob. Seligman, 1971). Historia cyjnych - systemów może się obrócić na nieko-
ludzkości obfituje w przykłady konfliktów spo- rzyść i doprowadzić do powstania fobii spo-
łecznych, które wymknęły się spod kontroli łecznych i zoofobii, jeżeli reakcja strachu zo-
i stanowiły śmiertelne niebezpieczeństwo, nie stanie uwarunkowana na bodziec, który
mówiąc już o zagrożeniu społecznym związa- w ekosystemie współczesnego człowieka jest
nym z porażką i upokorzeniem (Óhman, całkowicie nieszkodliwy. Zakłada się, że ewo-
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 723

łucja wyposażyła nas w skłonność do kojarze- nie fobiczne (na przykład węże, pająki, gniew-
nia strachu z sytuacjami, które stanowiły za- ne wyrazy twarzy) oraz na bodźce neutralne
grożenie dla przetrwania naszych przodków (takie jak kwiaty, grzyby, obojętne lub przyja-
(Seligman, 1971). Skłonność ta musi mieć zne wyrazy twarzy). Ogólnie rzecz biorąc,
swoje źródło w genach, a zatem należy oczeki- stwierdzono, że reakcje warunkowe na bodźce
wać genetycznie uwarunkowanej zmienności potencjalnie fobiczne wykazywały wzmożoną
w fobii. Za słusznością tej tezy przemawiają odporność na wygaszenie w porównaniu z re-
dane z zakresu genetyki behawioralnej, z któ- akcjami na bodźce neutralne (choć nie wszyst-
rych wynika, że fobie zwierząt są wynikiem in- kie wyniki były zgodne z tym wzorcem; (Dim-
terakcji pomiędzy komponentem genetycznym berg i Óhman, 1996; McNally, 1987; Óhman,
wspólnym dla wszystkich fobii a specyficznym 1993). Na rycinie 36.1 przedstawiono przykła-
oddziaływaniem środowiska (Kendler, Neale, dowe dane dotyczące reakcji przewodności
Kessler, Heath i Eaves, 1992). W związku skóry, pochodzące z badania, w którym posłu-
z tym, jakkolwiek wszyscy ludzie mają predys- żono się paradygmatem warunkowania na po-
pozycje do szybkiego przyswajania określo- jedynczy bodziec.
nych fobii (na przykład lęku przed wężami), to
u niektórych osób te predyspozycje są większe
niż u innych. Co więcej, ewentualne rozwinię-
BODŹCE WYWOŁUJĄCE PANIKĘ
cie się fobii zależy od ekspozycji środowisko-
wej. Hipotezy te były testowane w ekspery- Biologicznie zorientowani autorzy teorii pani-
mentach wykorzystujących warunkowanie au- ki (np. Klein, 1981; Sheehan, 1982) twierdzą,
tonomiczne (zob. Dimberg i Óhman, 1996; że napady paniki są spontaniczne lub że mają
McNally, 1987; Óhman, 1993), w których kon- pochodzenie endogenne. Teoretycy ci utrzy-
centrowano się na porównywaniu przyswajania mują zatem, że podstawową cechą paniki jest
i odporności na wygaszenie warunkowych re- brak bodźca wywołującego. Jednakże oceny
akcji przewodności skóry na bodźce potencjal- prospektywne wskazują, że naturalnie wystę-

Bodźce fobiczne Bodźce neutralne


0,6 0,6

0,5 0,5

0,4 0,4

cc 0,3 0,3
o
0,2
% 0,2
0,1
0,1

_L
1 2
Serie prób wygaszenia
Warunkowanie h « Uwrażliwienie Tylko kontrola

W y g a s z a n i e reakcji p r z e w o d n o ś c i s k ó r y (skin conductance responses - S C R ) u b a d a n y c h w a r u n k o w a n y c h na bodźce poten-


cjalnie f o b i c z n e ( z d j ę c i a w ę ż y ; l e w y w y k r e s ) lub n a b o d ź c e neutralne ( z d j ę c i a d o m ó w : p r a w y w y k r e s ) , k t ó r y m t o w a r z y s z y ł o apli-
k o w a n i e w s t i z ą s u e l e k t r y c z n e g o ( b o d ź c a b e z w a r u n k o w e g o ) . B a d a n y m z g r u p y kontrolnej d e m o n s t r o w a n o zdjęcia i a p l i k o w a n o
w s t r z ą s y n i e r ó w n o c z e ś n i e ( „ U w r a ż l i w i e n i e ' ) albo t y l k o d e m o n s t r o w a n o z d j ę c i a („Tylko k o n t r o l a " ) . W y n i k i w s k a z u j ą j e d n o z n a c z -
nie, ż e potencjalnie f o b i c z n e b o d ź c e w y k a z y w a ł y z n a c z n i e w i ę k s z ą o d p o r n o ś ć n a w y g a s z e n i e niż neutralne b o d ź c e w a r u n k o w e .

Źródto: Óhman, Eriksson i Olofsson ( 1 9 7 5 ) .


724 PSYCHOLOGIA EMOCJI

pujące ataki paniki są z reguły wyzwalane mechanizm przystosowawczy, który rozwinął się
przez jakieś wydarzenia, takie jak kłótnia w procesie ewolucji, by ułatwiać ucieczkę preed
z członkiem rodziny czy problemy w pracy śmiertelnym niebezpieczeństwem. Nagłe przyspie-
(Freedman, Ianni, Ettedgui i Puthezhath, szenie akcji serca powoduje zwiększony dopływ krwi
1985) albo wyobrażanie sobie zagrożenia i stra- do mięśni, kosztem ukrwienia trzewi, w których od-
chu (Hibbert, 1984). Panika może być wywoły- czuwana jest czczość, i skóry, która blednie. Szybki
wana przez bodźce wewnętrzne - na przykład i głęboki oddech prowadzi do podwyższenia zawar-
zmiany szybkości rytmu serca (Pauli i in., 1991) tości tlenu we krwi. Wydzielany pot chłodzi organizm;
lub inne objawy somatyczne. Z badań wynika, mięśnie tężeją i zaczynają drżeć, a system wydziel-
że osoby cierpiące na napady paniki są nie tyl- ania wewnętrznego przygotowuje się do katabolizmu
ko bardziej wrażliwe (w porównaniu z grupą (Nesse, Cameron, Curtis, McCann i Hubert-Smith,
kontrolną) na tego typu bodźce, ale też ocenia- 1984; Mason, 1968). Przedmiotem intensywnej ak-
ją je jako bardziej niebezpieczne (Ehlers, tywności umysłowej staje się planowanie ucieczki.
1993). Same bodźce somatyczne nie wystarcza- Kiedy przemożne pragnienie ucieczki zostanie prze-
ją jednak do wywołania paniki. Jak to ujmuje łożone na działanie, w czynność tę wkładane są
Clark (1986; 1988), panika pojawia się dopiero wszystkie sity. Kierunek ucieczki to dom i zaufana
wtedy, gdy stymulacja somatyczna zostanie po- społeczność; taki wzorzec behawioralny jest typowy
łączona z katastroficzną interpretacją poznaw- dla zwierząt, które szukają ochrony w gnieździe
czą (zbliżający się atak serca, uduszenie się i i w stadzie. (Nesse, 1987, s. 77S).
tym podobne). W ten sposób może powstać
błędne koło: złowieszcza interpretacja nasila Z tego punktu widzenia to nie sama reakcja
spostrzegane zagrożenie i wzmaga lęk; nasilają- strachu/lęku jest dysfunkcyjna i nieprzystoso-
ce się doznania cielesne stanowią pożywkę dla wawcza - problemem jest wyzwalanie jej w dys-
kolejnych katastroficznych interpretacji - i tak funkcyjnym kontekście, tak jak to się dzieje
dalej (zob. Pauli i in., 1991; Rapee, 1993). Ale w fobiach (zob. Óhman i in., 1985), lub dysfunk-
jeśli człowiek nie dokonuje tak dramatycznych cjonalnie niski próg jej wyzwalania, jak w wy-
interpretacji, to nie kojarzy owego typu padku paniki (Klein, 1981; 1993; Nesse, 1987).
objawów ze strachem, lecz wyjaśnia je w kate- Ponadto w różnych okolicznościach reakcja ta
goriach problemów somatycznych, jak to się może być mniej lub bardziej kompletna, w za-
dzieje przy „panice bez strachu" (Kushner i Be- leżności od kontekstu sytuacyjnego i dostęp-
itman, 1990). Za tą perspektywą poznawczą nych w nim bezpośrednich reakcji obronnych
przemawia fakt, że najbardziej konsekwentnie (takich jak ucieczka, atak lub podporządkowa-
stwierdzane różnice pomiędzy pacjentami cier- nie). Wydaje się na przykład, że przy zoofobii
piącymi na napady paniki a pacjentami z inny- aktywna ucieczka jest znacznie bardziej funk-
mi zaburzeniami lękowymi dotyczą nie samych cjonalna niż przy fobii społecznej, co może wy-
objawów, a tylko ich interpretacji, które wywo- jaśniać niektóre różnice między tymi dwoma ty-
łują na przykład obawę przed śmiercią, choro- pami zaburzeń (Óhman i in., 1985).
bą psychiczną lub utratą kontroli (Barlow i in.,
1985; Borden i Turner, 1989; Rapee, Sander-
son, McCauley i Di Nardo, 1992).

Przytoczone badania sugerują, że fazowe PERSPEKTYWA TEORETYCZNA


reakcje stanów wzmożonego niepokoju, ob-
serwowane w wypadku fobii, PTSD i lęku pa-
- ROLA NIEŚWIADOMYCH
nicznego, są z reguły wywołane przez rozpo- PROCESÓW W STRACHU I LĘKU
znawalne bodźce. Wydaje się nawet, że pani-
ka, lęk fobiczny i intensywny lęk przejawiany
przez ofiary PTSD w momencie przypomina- Zgodnie z naszym wywodem strach/lęk bazuje
nia sobie urazu, są wynikiem aktywowania tej na reakcjach obronnych, które wyewoluowały
samej podstawowej reakcji lękowej. Na reak- jako funkcjonalne sposoby ochrony człowieka
cje tę warto spojrzeć jako na przed potencjalnie śmiertelnym zagrożeniem.
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 725

Owe mechanizmy obronne w procesie ewolucji oznacza to, że rozpoznawanie zagrożenia po-
zostały skojarzone z sytuacjami stwarzającymi winno być oparte na szybkiej, powierzchownej
- pośrednio lub bezpośrednio - zagrożenie dla analizie potencjalnego niebezpieczeństwa,
przetrwania. Analiza związku bodziec-reakcja, a nie na pracochłonnym, szczegółowym i kom-
dokonywana z perspektywy ewolucyjnej, siłą pletnym rozszyfrowywaniu znaczenia danego
rzeczy jest jednak niekompletna, ponieważ nie bodźca. Z funkcjonalnej perspektywy ewolu-
opisuje szczegółowo mechanizmów stymulo- cyjnej wynika więc, że odpowiedzialność za
wania reakcji przez bodźce lękowe. wykrycie zagrożenia powinna spoczywać na
wczesnych percepcyjnych mechanizmach
przetwarzania równoległego, które określają
niebezpieczeństwo na podstawie stosunkowo
LĘK Z PERSPEKTYWY FUNKCJONALNEJ prostych cech bodźca.
Wykształcone w procesie ewolucji reakcje Struktura neuronalna takiego systemu zo-
obronne przynoszą korzyść tylko wtedy, gdy stała opisana przez LeDoux (1990b; 2000),
zostaną wywołane w odpowiedni sposób. Wa- który przeprowadził imponującą serię ekspe-
runkiem właściwego ich funkcjonowania jest rymentów ze szczurami, badając neuronalną
istnienie systemu percepcyjnego, który umoż- kontrolę warunkowych reakcji emocjonalnych
liwi trafne zlokalizowanie zagrożenia. Fałszy- na bodźce dźwiękowe. LeDoux i jego współ-
we reakcje negatywne (to znaczy brak reakcji pracownicy dowiedli, że istnieje bezpośrednie
obronnej na potencjalnie niebezpieczny bo- połączenie neuronalne między jądrem słucho-
dziec) z ewolucyjnego punktu widzenia są bez wym (ciałem kolankowatym przyśrodkowym)
wątpienia bardziej kosztowne niż fałszywe leżącym w obszarze wzgórza a „ewaluatorem
reakcje pozytywne (to znaczy wywołanie reak- znaczenia" i „systemem efektora strachu",
cji obronnej na bodziec, który okazuje się nie- znajdującymi się - odpowiednio - w jądrze
szkodliwy). Te pierwsze mogą mieć skutki migdałowatym bocznym i środkowym. To mo-
śmiertelne; te drugie, choć stresujące dla jed- nosynaptyczne połączenie umożliwia błyska-
nostki, powodują jedynie niepotrzebną stratę wiczne przekazywanie do ciała migdałowatego
energii. Z tej perspektywy prawdopodobna informacji o podstawowych cechach bodźców
wydaje się teza, że systemy percepcyjne są ten- słuchowych istotnych pod względem emocjo-
dencyjnie nastawione na wykrywanie zagroże- nalnym. Połączenie to omija tradycyjnie wska-
nia. Teza taka stanowi ewolucyjne uzasadnie- zywany szlak wzgórzowo-korowy, którym
nie istnienia zaburzeń lękowych. Aby zagwa- przekazywana jest pełna informacja o znacze-
rantować skuteczną obronę, gdy stawką jest niu bodźca, jak również drogę między korą
życie, system dmucha na zimne i czasami mo- a ciałem migdałowatym, uznawaną za szlak
bilizuje do obrony przed tym, co okazuje się aktywowania emocji. Połączenie badane przez
niegroźnym kontekstem. Tego typu reakcje LeDoux zostało określone jako droga „szyb-
wydają się, oczywiście, niepotrzebne i nieuza- kiego i niestarannego" przekazywania infor-
sadnione i mogą być traktowane jako „irracjo- macji, która „prawdopodobnie nie dostarcza
nalny lęk" zarówno przez obserwatorów, jak do ciała migdałowatego zbyt wielu danych na
i przez podmiot. Jeżeli więc lęk nie jest (jak temat bodźca - z całą pewnością nie mówi nic
chcą egzystencjaliści) ceną za wolność wyboru o Gestalcie czy o właściwościach bodźca jako
autentycznego życia, to być może stanowi ce- obiektu - ale informuje przynajmniej, że
nę płaconą za nieustanną ewolucję. nastąpiła aktywacja receptorów czuciowych da-
nej modalności i że należy się liczyć z obecno-
Skuteczna obrona musi być szybko akty- ścią jakiegoś ważnego bodźca" (LeDoux,
wowana. Wczesne wykrycie zagrożenia jest za- 1990a, s. 172), dzięki czemu ciało migdałowate
tem bardzo pożądane. Ponadto zagrażający może zainicjować wczesną aktywację reakcji
bodziec musi być wykrywany zawsze, gdy znaj- obronnej. LeDoux wyraźnie stwierdza, że ada-
dzie się w polu percepcji, niezależnie od aktu- ptacyjną cechą tego systemu jest tendencja do
alnego kierunku uwagi. W połączeniu z ten- fałszywych reakcji pozytywnych. Lepiej bowiem
dencją do fałszywych reakcji pozytywnych
726 PSYCHOLOGIA EMOCJI

przerwać niepotrzebnie zainicjowaną reakcję niami kontrolowanymi na poziomie strategicz-


obronną niż nie zainicjować jej w sytuacji, gdy nym; zachodzi sekwencyjnie, a nie równolegle-
zagrożenie jest realne. Opisany system dostar- wymaga wysiłku; i jest łatwiej dostępne świa-
cza argumentu neurologicznego na rzecz za- domości (Schneider i in., 1984).
skakującego stwierdzenia Zajonca (1980), że Zgodnie z tą konceptualizacją automatycz-
w procesie generowania emocji „afekt poprze- ne procesy monitorowania sensorycznego są
dza wnioskowanie" (LeDoux, 1989). znacznie wydajniejsze niż procesy kontrolowa-
ne czy strategiczne. Umożliwiają one śledzenie
ogromnej liczby kanałów sensorycznych, z któ-
AUTOMATYCZNE PRZETWARZANIE rych tylko jeden zostaje wybrany do przetwa-
rzania strategicznego. Informacje o bodźcach
INFORMACJI SKIEROWANE zmysłowych muszą konkurować o dostęp do
kanału przetwarzania strategicznego, gdzie
NA WYKRYWANIE ZAGROŻENIA
możliwa jest pełna analiza sensoryczna. Zwa-
W swoich publikacjach (Óhman, 1986; 1992; żywszy na to, jakie znaczenie dla przetrwania
1996; Óhman, Flykt i Lundqvist, 2000) wielo- mają potencjalne zagrożenia obecne w środo-
krotnie opisywałem teorię generowania emo- wisku zewnętrznym i wewnętrznym, logiczne
cji, zgodną z przytoczonym tu scenariuszem wydaje się założenie, że bodźce sugerujące ja-
funkcjonalnym. Teoria ta, wywodząca się kiś poziom zagrożenia są preferowane podczas
z modelu ukierunkowania aktywacji reakcji selekcji do przetwarzania strategicznego.
(Óhman, 1979), opiera się na rozróżnieniu Wynika stąd, że lęk czy strach może być akty-
między „automatycznym" a „kontrolowanym" wowany jako korelat mobilizowania reakcji
(czy też „strategicznym") przetwarzaniem in- obronnej już po nieświadomej analizie bodźca.
formacji (np. Posner, 1978; Schneider, Dumais W efekcie tej analizy bodźce zagrażające zo-
stają wyselekcjonowane do dalszego świado-
i Shiffrin, 1984; Shiffrin i Schneider, 1977)
mego, kontrolowanego przetwarzania. Ponie-
i zakłada, że liczne kanały percepcyjne są au-
waż bodźce te są lokalizowane przez automa-
tomatycznie i jednocześnie monitorowane
tyczne mechanizmy percepcyjne, człowiek nie
pod kątem ewentualnego zagrożenia. Kiedy
musi być świadomy czynników, które ostatecz-
system wykryje wydarzenie stymulujące, które
nie wywołują epizod lęku. A zatem to, co su-
sugeruje zagrożenie, uwaga zostaje skierowa-
biektywnie wydaje się „spontanicznym" epizo-
na na ten bodziec, a sterowanie jego dalszą dem lęku, w rzeczywistości może być wynikiem
analizą zostaje przeniesione na strategiczny nieświadomej stymulacji.
poziom przetwarzania informacji. Przeniesie-
nie sterowania z poziomu automatycznego na
strategiczny wiąże się z aktywacją reakcji fizjo-
logicznych, a zwłaszcza z ukierunkowaniem EKSPERYMENTALNE TESTOWANIE MODELU
reakcji (Óhman, 1979). - NIEŚWIADOMA AKTYWACJA W FOBIACH
Automatyczne przetwarzanie informacji
może zatem zachodzić w wielu kanałach sen- Maskowanie wsteczne
sorycznych równolegle, nie tracąc nic na efek- Omawiany model opiera się na przesłance, że
tywności. Jest ono mimowolne w tym sensie, reakcje lęku i strachu mogą być wyzwalane już
że: trudno je świadomie stłumić, gdy już zosta- po wstępnej, nieświadomej analizie bodźca.
nie zainicjowane; nie koliduje z koncentracją Do empirycznego testowania naszego modelu
uwagi; niełatwo ulega rozproszeniu pod wpły- potrzebna jest zatem jakaś metoda prezento-
wem podejmowanych czynności; i z reguły nie wania bodźca lękowego poza świadomością
jest dostępne świadomej introspekcji (Schne- osób badanych. Metodą taką może być masko-
ider i in., 1984). Natomiast przetwarzanie kon- wanie wsteczne (backward masking). W swoim
trolowane czy strategiczne to proces celowy. nowatorskim badaniu Marcel (1983) stwier-
Jest ograniczane przez zasoby bądź przez zdol- dził, że uczestnicy najwyraźniej przetwarzali
ności, w tym sensie, że: koliduje z innymi zada- znaczenie wstecznie maskowanych bodźców
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 727

docelowych, nawet jeśli odstępy między tymi Wybraliśmy uczestników, którzy bali się węży
bodźcami a maskami wykluczały świadome (powyżej 95. centyla rozkładu), ale nie pają-
spostrzeganie bodźca. Maskowanie wsteczne ków (poniżej 50. centyla), albo odwrotnie. Ba-
zostało uznane za najbardziej obiecującą me- dani z grupy kontrolnej nie bali się ani jedne-
todę poznawania nieświadomego spostrzega- go, ani drugiego bodźca. W trakcie ekspery-
nia (Holender, 1986; Óhman, 1999). Gdyby mentów uczestnikom pokazywano serię zdjęć
więc osobom skłonnym do lęku zaprezentowa- węży i pająków (jako kontrolę zastosowano
no wstecznie maskowane bodźce lękowe i uzy- zdjęcia kwiatów i grzybów), dokonując przy
skano reakcje fizjologiczne wskazujące na ak- tym pomiarów reakcji przewodności skóry.
tywację strachu/lęku - mimo że świadome po- W pierwszej serii ekspozycji prezentacje były
znanie bodźców byłoby wykluczone - to skutecznie maskowane (zob. Óhman i Soares,
otrzymalibyśmy dowód empiryczny na popar- 1993) w następujący sposób: podobne zdjęcia
cie opisywanych tu założeń teoretycznych. cięto przypadkowo na kawałki, przypadkowo
składano i powtórnie fotografowano. Zdjęcia
Nieświadome reakcje fobiczne te były zatem bardzo podobne do bodźców do-
Wraz ze swoim współpracownikiem przepro- celowych pod względem kolorów i faktury, ale
wadziłem i opisałem eksperyment testujący tę nie można było na nich rozpoznać żadnego
podstawową hipotezę (Óhman i Soares, 1994). obiektu. Przeprowadzono eksperyment pilo-

(a) (b)
PREZENTACJA M A S K O W A N A PREZENTACJA N I E M A S K 0 W A N A

Bodziec: Bodziec:
• węże • węże
0,20 • pająki | 0,20 • pająki
o,
Kwiaty Ci H kwiaty
• grzyby
o. • grzyby
0,10 •§•
« 0,10
a:
0,00
lin
Lęk przed wężami Lęk przed pająkami Grupa kontrolna Lęk przed wężami Lęk przed pająkami Grupa Konin

GRUPY GRUPY

(c) (d)
PREZENTACJA M A S K O W A N A PREZENTACJA N I E M A S K 0 W A N A
Grupy: Grupy:
lęk przed wężami ^ - lęk przed wężami
lęk przed pająkami p • lęk przed pająkan
a,
grupa kontrolna Ł! • grupa kontrolna

Okres s p o c z y n k u Okres s t y m u l o w a n i a Okres s p o c z y n k u Okres s t y m u l o w a n i a

G ó r n e w y k r e s y (a i b) ilustrują r e a k c j e p r z e w o d n o ś c i skóry - u b a d a n y c h b o j ą c y c h się w ę ż y , u b a d a n y c h b o j ą c y c h się p a j ą k ó w


i w grupie kontrolnej - p o d c z a s skutecznie m a s k o w a n y c h (a) i n i e m a s k o w a n y c h (b) prezentacji zdjęć w ę ż y , p a j ą k ó w , k w i a t ó w
i g r z y b ó w . U b a d a n y c h l ę k o w y c h s t w i e r d z o n o p o d w y ż s z o n ą r e a k t y w n o ś ć na s p e c y f i c z n e dla nich b o d ź c e f o b i c z n e , n a w e t jeśli
m a s k o w a n i e w s t e c z n e (a) uniemożliwiało ś w i a d o m ą percepcję tych b o d ź c ó w . Na dolnych w y k r e s a c h (c i d) przedstawiono
spontaniczne reakcje przewodnoś

żuje, ze d o ś w i a d c z a l i lęku z a r ó w n o po m a s k o w a n y c h (c), j a k i n i e m a s k o w a n y c h (d) p r e z e n t a c j a c h b o d ź c ó w f o b i c z n y c h .

Źródło: O h m a n i Soares ( 1 9 9 4 ) .
728 PSYCHOLOGIA EMOCJI

tażowy z wykorzystaniem procedury wymuszo- Warunkowanie nieuświadamianego


nego wyboru, aby się upewnić, że zarówno oddziaływania
uczestnicy lękowi, jak i nielękowi nie będą Dane przedstawione na rycinie 36.2 stanowią
w stanie rozpoznać bodźca docelowego, w mocny dowód na rzecz koncepcji, że lęk może
warunkach maskowania. W trakcie serii ma- zostać wywołany już po wstępnej, przeduwa-
skowanych prezentacji maski przerywały pre- gowej, automatycznej i nieświadomej analizie
zentację bodźców docelowych po 30 milise- bodźca. Nasuwa się pytanie o przyczyny tego
kundach ekspozycji i były pokazywane przez zjawiska: jaki mechanizm jest odpowiedzialny
100 milisekund. W następnej serii bodźce pre- za owe przeduwagowe kontrolowane reakcje
zentowano bez maskowania. Po tych dwóch na bodźce fobiczne? Badając tę kwestię, wyka-
seriach nastąpiły serie oceniania - osobno dla zaliśmy (Óhman i Soares, 1993; Soares
bodźców maskowanych i niemaskowanych - i Óhman, 1993a; 1993b), że warunkowanie
podczas których uczestnicy oceniali bodźce klasyczne niemaskowanych prezentacji bodź-
w kategoriach pobudzenia, walencji i kontro- ców związanych z lękiem (węży i pająków)
li/dominacji. u osób nielękowych prowadziło do warunko-
Górne wykresy na rycinie 36.2 ilustrują re- wych reakcji przewodności skóry, które okaza-
akcje przewodności skóry na maskowane (a) ły się odporne na maskowanie wsteczne. Nato-
i niemaskowane (b) prezentacje bodźców. Jak miast warunkowanie na bodźce niezwiązane
widać, badani lękowi reagowali wybiórczo na z lękiem (kwiaty i grzyby) prowadziło do mniej
specyficzne dla siebie bodźce fobiczne, nato- trwałych reakcji, znoszonych przez maskowa-
miast ich reakcje na inne kategorie bodźców nie. Podobne dane uzyskano, badając inną ka-
nie różniły się od reakcji grupy kontrolnej, tegorię bodźców lękowych - rozzłoszczone
niezależnie od tego, czy zastosowano masko- twarze, które maskowano twarzami obojętny-
wanie, czy nie. Owej wzmożonej reaktywności mi (Esteves, Dimberg i Óhman, 1994; Parra,
na bodźce fobiczne nie można przypisywać Esteves, Flykt i Óhman, 1997). Ponadto
świadomej percepcji. Analogiczne dane uzy- stwierdziliśmy (Esteves, Dimberg, Parra i
skano we wszystkich trzech kategoriach ocen Óhman, 1994), że reakcje przewodności skóry
dokonywanych przez uczestników, co sugeru- można warunkować w wypadku maskowanych
je, że jakiś aspekt maskowanej stymulacji stał bodźców lękowych, ale nie w wypadku masko-
się pośrednio dostępny świadomości (być mo- wanych bodźców nielękowych. Mianowicie po
że poprzez informację zwrotną przekazywaną uwarunkowaniu na maskowane twarze roz-
przez ciało?). Badani lękowi, oceniając swoje złoszczone bądź radosne badani przejawiali
reakcje podczas ekspozycji na maskowane wzmożone reakcje na późniejsze niemaskowa-
prezentacje specyficznych dla nich bodźców ne prezentacje twarzy rozzłoszczonych, ale nie
fobicznych, wskazywali na silniejszą niechęć, radosnych. Dowiedliśmy też (Óhman i Soares,
większe pobudzenie i mniejsze poczucie kon- 1998), że możliwe jest nieświadome uwarun-
troli. kowanie na maskowane zdjęcia węży lub pają-
ków, ale nie na maskowane zdjęcia kwiatów
Na dolnych wykresach na rycinie 36.2 przed- czy grzybów. Okazało się więc, że reakcje emo-
stawiono dane na temat spontanicznych reakcji cjonalne mogą być nie tylko wywoływane przez
przewodności skóry, które mają ścisły związek maskowane bodźce, ale i uwarunkowane na ta-
z poziomem uogólnionego lęku (np. Lader, ką stymulację - jeżeli są to bodźce ewolucyjnie
1967). Również w tym wypadku pomiary wyka- związane z lękiem.
zały wzmożone reakcje u badanych lękowych
w porównaniu z grupą kontrolną, niezależnie Doszedłem do wniosku (Óhman, 1992), że
od maskowania. A zatem nieuświadamiana eks- przy wyjaśnianiu takiego przeduwagowego
pozycja na bodźce fobiczne wywoływała efekty oddziaływania najbardziej użyteczna jest kon-
trwalsze niż specyficzne reakcje na te bodźce. cepcja, iż bodźce biologicznie związane ze
Innymi słowy, badanie wykazało, że nieuświada- strachem mogą bezpośrednio aktywować re-
miana ekspozycja na bodźce fobiczne wywołała akcje fizjologiczne, w chwili gdy tego typu bo-
uogólniony lęk u badanych lękowych. dziec zostanie wykryły automatycznie. A za-
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 729

tern - zgodnie z odkryciami LeDoux (1990b) - w konsekwencji prowadzi do kierowania uwagi


efekt ten należałoby przypisać raczej wychwy- na środowiskowe sygnały zagrożenia, ułatwia-
ceniu powierzchownych i stosunkowo pro- jąc przyswajanie informacji o niebezpieczeń-
stych cech bodźca, a nie kompletnej analizie stwie" (s. 462). Pogląd ten jest zgodny z przed-
jego znaczenia. Z wnioskami LeDoux (2000) stawianą przez nas perspektywą funkcjonalną.
spójne były też wyniki innego naszego ekspe-
rymentu (Morris, Óhman i Dolan, 1998), Selektywna stronniczość uwagi
w którym udało nam się wykazać, że uwarun- u osób o wysokim poziomie lęku
kowane maskowane twarze wyrażające złość Mathews i MacLeod (1986) testowali swoją
wywoływały u badanych specyficzną aktywację teorię w eksperymencie z udziałem pacjentów
ciała migdałowatego. Kolejnym potwierdze- z zespołem uogólnionego lęku oraz grupy
niem założeń LeDoux było badanie, w którym kontrolnej. Uczestników proszono o werbalne
stwierdziliśmy (Morris, Óhman i Dolan, śledzenie (głośne powtarzanie) historii słysza-
1999), że nieświadoma aktywacja ciała migda- nych jednym uchem (kanał skupiający uwagę),
łowatego nie wymagała korowego przetwarza- podczas gdy do drugiego ucha (kanał ignoro-
nia bodźca, który wywołał tę aktywację. wany) prezentowano im serię oderwanych
Omawiana teoria, wraz z potwierdzającymi słów. Jednocześnie badani mieli reagować na-
ją dowodami (Óhman i Soares, 1993; 1994, ciskaniem klawisza na sygnały wizualne. Nie-
1998; Soares i Óhman, 1993a; 1993b), dobrze które serie słów prezentowanych do kanału
wyjaśnia fobie zwierząt a tę samą interpretację ignorowanego zawierały wyrazy związane z za-
można zastosować do fobii społecznych (Dim- grożeniem (takie jak „rana", „katastrofa",
berg i Óhman, 1996; Esteves, Dimberg „choroba", „wypadek"), natomiast inne, słu-
i Óhman, 1994; Esteves, Dimberg, Parra żące jako kontrola, były podobne pod wzglę-
i Óhman, 1994; Morris i in., 1998, 1999; Parra dem długości i częstości występowania w mo-
i in., 1997). Skoro bodźce fobiczne mają bezpo- wie potocznej, lecz neutralne emocjonalnie.
średni, automatyczny dostęp do systemu pobu- Odpowiedzi na pytania zadawane po zakoń-
dzenia fizjologicznego, to w momencie gdy oso- czeniu tej procedury dowodziły, że uczestnicy
by cierpiące na fobie wreszcie świadomie zloka- z reguły pozostawali nieświadomi słów
lizują w otoczeniu bodziec fobiczny, proces prezentowanych do kanału ignorowanego -
reakcji cielesnych jest już w toku. W rezultacie w testach wymuszonego wyboru dotyczących
osoby takie doświadczają lęku jako czegoś nie- rozpoznawania słów zagrażających i neutral-
uniknionego i niepodlegającego kontroli. Nasza nych uzyskiwali wyniki niewykraczające ponad
interpretacja stanowi zatem racjonalne wyja- poziom przypadkowości. Jednakże u bada-
śnienie „irracjonalności fobii" - to znaczy typo- nych lękowych występowało spowolnienie cza-
wej dla tego zaburzenia rozbieżności między su reakcji na sygnały wizualne, kiedy w kanale
świadomym rozumowaniem a doświadczeniem ignorowanym pojawiały się słowa zagrażające
lęku (APA, 1994). (w porównaniu z czasem reakcji w wypadku
słów niezagrażających), natomiast u uczestni-
ków z grupy kontrolnej nie odnotowano róż-
nic w czasie reakcji między tymi dwiema sytu-
STRONNICZOŚĆ PRZETWARZANIA W LĘKU acjami. MacLeod, Mathews i Tata (1986) uzy-
skali podobne wyniki, wykorzystując zadanie
Istnieje bogata literatura (przeglądy w: Ma- testerów punktowych (dot probe task), w któ-
thews i MacLeod, 1994; Mogg i Bradley, 1998) rym testery czasu reakcji zasłaniały zagrażają-
na temat funkcjonowania poznawczego w lę- ce i niezagrażające słowa rozsiane na ekranie
ku, zawierająca dowody, że lękowi towarzyszy komputera. Jak się okazało, u pacjentów z ze-
stronnicze kierowanie uwagi na zagrażające in- społem uogólnionego lęku reakcje były szyb-
formacje płynące z otoczenia. Jak to ujmuje sze, kiedy testery zastępowały słowo zagraża-
Mathews (1990), „lęk i niepokój mają związek jące, niż wtedy, gdy zasłaniane było słowo
z automatyczną stronniczością przetwarzania, neutralne (co wskazywało na to, że słowa za-
która jest inicjowana nieświadomie, lecz
730 PSYCHOLOGIA EMOCJI

grażające przykuwały większą uwagę); nato- jących słów związanych z egzaminem. Innymi
miast w grupie kontrolnej stwierdzono wzo- słowy, w sytuacji stresu badani o wysokim po-
rzec odwrotny. ziomie lęku jako cechy przejawiali przeduwa-
Ten sam zasadniczy wynik został powtórzo- gową, uogólnioną stronniczość w kierunku
ny w innym badaniu (MacLeod i Mathews, wykrywania zagrożenia, choć na świadomym,
1988), w którym uczestniczyli studenci medycy- strategicznym poziomie byli skłonni unikać
ny przejawiający wysoki łub niski poziom lęku zagrożeń związanych ze źródłem stresu (to
jako cechy. Uczestnicy byli badani dwukrotnie: znaczy z egzaminem). Analogiczne rezultaty
w okresie stresu egzaminacyjnego i poza sesją, uzyskali Mogg, Bradley, Williams i Mathews
tak aby można było zbadać względny wpływ lę- (1993) oraz Bradley, Mogg, Millar i White
ku jako cechy i lęku jako stanu na wykazaną (1995), wykorzystując maskowany paradygmat
uprzednio stronniczość uwagi. Lęk jako cecha Stroopa, a także Mogg, Bradley i Williams
był powiązany z efektem stronniczości, ale (1995), którzy posłużyli się zadaniem testerów
wchodził również w interakcję z lękiem jako sta- punktowych Mathewsa i współpracowników
nem. W miarę zbliżania się sesji egzaminacyj- (1986). Jednakże to ostatnie badanie obejmo-
nej i wzrastania stanu lęku badani o wysokim wało pacjentów z zespołem uogólnionego lęku
poziomie lęku jako cechy zdradzali coraz więk- i wykazało podsycaną lękiem stronniczość
szą stronniczość, polegającą na szybszym rea- w kierunku wykrywania zagrożenia w wypadku
gowaniu na zagrażające słowa związane z egza- bodźców zarówno maskowanych, jak i niema-
minem, natomiast uczestnicy przejawiający ni- skowanych. Wyniki te odbiegają od wzorca
ski poziom lęku jako cechy - stronniczość ogólnej tendencji do wykrywania zagrażających
odwrotną. Lęk jako cecha wiązał się zatem słów maskowanych oraz unikania zagrażają-
z ogólną stronniczością uwagi w kierunku wy- cych słów niemaskowanych, który został stwier-
krywania zagrożenia, a w miarę narastania lęku dzony u studentów o wysokim poziomie lęku
jako stanu stronniczość ta zaczynała się kon- jako cechy (MacLeod i Rutherford, 1992). Być
centrować na specyficznych zagrożeniach zwią- może więc pacjenci z zespołem uogólnionego
zanych z przewidywanym stresującym wydarze- lęku przejawiają zarówno automatyczną, jak
niem. Uczestnicy o niskim poziomie lęku jako i strategiczną czujność w wykrywaniu zagroże-
cechy zdradzali stronniczość polegającą na uni- nia, studenci zdradzający silny lęk jako cechę -
kaniu zagrożenia, a kiedy wzrósł stan lęku wy- jakkolwiek na poziomie automatycznym stron-
wołany zbliżającą się sesją, owa tendencja do niczo wyszukują niebezpieczeństwo - są w sta-
unikania zaczęła się koncentrować na zagroże- nie radzić sobie z lękiem poprzez strategiczne
niach kojarzonych z nadchodzącym stresem. unikanie zagrażających bodźców, jeżeli już so-
bie uświadomią treść słowa.
Testując hipotezę, że stronniczość ta za-
chodzi na poziomie przeduwagowym, Mac- Przytoczone wyniki badań są zgodne z da-
Leod i Rutherford (1992) wykorzystali masko- nymi na temat psychofizjologicznych reakcji
waną wersję testu interferencji kolor-słowo na maskowaną stymulację i wskazują, że
według Stroopa. U uczestników o niskim i wy- umiarkowanie zagrażające bodźce przykuwają
sokim poziomie lęku jako cechy mierzono la- uwagę niezależnie od jej aktualnego ukierun-
tencję podczas nazywania kolorów słów; w po- kowania. Jako że uwaga jest wówczas automa-
łowie prób słowa były maskowane fragmenta- tycznie kierowana na zagrożenie, dochodzi do
mi liter tego samego koloru. W trakcie konkurowania o zasoby poznawcze, co przeja-
maskowanych prezentacji uczestnicy o wyso- wia się pogorszeniem wykonywania bieżących
kim poziomie lęku jako cechy, którzy doświad- zadań obciążających poznawczo. W kolejnym
czali stresu egzaminacyjnego, potrzebowali badaniu (Óhman, Flykt i Esteves, 1999) połą-
więcej czasu na nazwanie koloru zagrażają- czyliśmy oba opisane podejścia i zastosowali-
cych słów niż uczestnicy o niskim poziomie śmy paradygmat wyszukiwania wzrokowego,
lęku jako cechy. Natomiast podczas prezenta- analizując selektywność uwagi w wypadku
cji niemaskowanych obie grupy wykazywały bodźców obrazkowych. Zadanie uczestników
tendencję do specyficznego unikania zagraża- polegało na zdecydowaniu, czy w wizualnym
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 731

pokazie złożonym z wielu obrazków jest obec- społem paniki, opisując objawy doświadcza-
na jakaś kategoria niepasująca do pozosta- ne, po hiperwentylacji donosiło o wyraźnym
łych. Osoby nielękowe szybciej odnajdowały ich podobieństwie do objawów paniki, to ża-
niepasującego węża albo pająka wśród rozpra- den z nich ostatecznie nie wpadł wówczas
szających zdjęć kwiatów i grzybów. Ponadto w panikę.
znalezienie węża czy pająka nie zależało od Pytani, dlaczego nie wystąpił u nich napad
umiejscowienia jego fotografii w pokazie, paniki, badani wyjaśniali, że znali przyczynę
z czego można wnioskować, że zwierzęta te objawów i wiedzieli, iż nawet gdyby doszło do
były lokalizowane automatycznie. Zasada ta ataku, to znajdują się w bezpiecznym miejscu.
nie dotyczyła wyszukiwania kwiatów lub grzy- Rapee, Mattick i Murrell (1986) testowali hi-
bów ż tła złożonego z węży i pająków. Skutecz- potezę, że łatwo dostępne wyjaśnienia obja-
ność wyszukiwania bodźców wywołujących wów somatycznych chronią takich pacjentów
strach była jeszcze większa w wyselekcjonowa- przed napadem paniki. Badacze ci porówny-
nej grupie badanych bojących się pająków lub wali dwie grupy pacjentów cierpiących na ze-
węży. Okazało się więc, że ten sam typ bodź- spół paniki oraz fobię społeczną, z których
ców, który we wcześniejszych badaniach auto- jedna otrzymała wyjaśnienia dotyczące fizjolo-
matycznie wywoływał reakq'e psychofizjologicz- gicznych skutków inhalacji dwutlenkiem wę-
ne, również automatycznie przykuwał uwagę w gla, a druga - nie. Grupy nie różniły się pod
zadaniu wyszukiwania wzrokowego, a stronni- względem relacjonowanych objawów, które
czość uwagi ulegała nasileniu, jeśli bodziec do- nie zależały od podanego wyjaśnienia. Jed-
celowy faktycznie wywoływał strach. nakże pacjenci z zespołem paniki, którzy nie
otrzymali żadnego wyjaśnienia, wskazywali na
bardziej intensywne objawy, silniejsze uczucie
ROLA OCZEKIWAŃ I KONTROLOWANEGO paniki i większe podobieństwo do „naturalne-
go" napadu panicznego lęku. Donosili ponad-
PRZETWARZANIA INFORMACJI W LĘKU to o częstszych myślach katastroficznych (ty-
pu: „Zaraz umrę"). Kwestia wyjaśnienia nie
Wyjaśniając mechanizmy lęku, koncentrowali-
miała żadnego wpływu na pacjentów z fobią
śmy się dotąd na wczesnym, automatycznym
społeczną, którzy nie doświadczali silnej pani-
i przeduwagowym przetwarzaniu informacji.
ki ani w jednej, ani w drugiej grupie. Okazało
Jest jednak oczywiste, że mechanizmy te nie
się więc, że w trakcie inhalacji dwutlenkiem
wyjaśniają w pełni ani lęku, ani żadnego inne-
węgla pacjenci z zespołem paniki byli bardziej
go zjawiska emocjonalnego. Tradycyjne teorie
podatni na ataki lęku niż osoby cierpiące na
emocji podkreślają rolę kontrolowanego prze-
fobię społeczną i że łatwo dostępne wyjaśnie-
twarzania w generowaniu emocji (np. Laza-
nie objawów jest w stanie przerwać napad pa-
rus, Kanner i Folkman, 1980; Mandler, 1975; niki. Wyniki te dotyczą jednej z podstawowych
1984; Schachter i Singer, 1962). Na przykład kwestii w badaniach nad emocjami (zob.
przy omawianiu lęku, a konkretnie: bodźców Schachter i Singer, 1962) i dowodzą, że niewy-
wywołujących panikę, wskazywano, że sygnały jaśnione pobudzenie nadzwyczaj skutecznie
płynące z ciała nie wywołują ataków paniki, wywołuje doświadczenia emocjonalne o nega-
o ile nie towarzyszą im katastroficzne inter- tywnej walencji (zob. Marshall i Zimbardo,
pretacje (np. Clark, 1986; 1988). Pełne wyja- 1979; Masłach, 1979).
śnienie mechanizmów lęku wymaga zatem
uwzględnienia kontrolowanego (strategiczne-
go) przetwarzania informacji. Wpiyw oczekiwań dotyczących kon-
troli nad objawami
Brak paniki wskutek wyjaśnienia Kolejnym krokiem ku wyjaśnieniu roli proce-
źródła objawów sów poznawczych w przerywaniu napadów pa-
Rolę poznania w zjawisku paniki ilustrują aneg- niki był eksperyment Sandersona, Rapee'ego
dotyczne dane przytaczane przez Rapee'ego i Barlowa (1989). Tym razem również wyko-
(1986). Chociaż 80% jego pacjentów z ze- rzystano inhalację dwutlenkiem węgla do indu-
732 PSYCHOLOGIA EMOCJI

kowania paniki u pacjentów z zespołem paniki. rzeczywistych zmian fizjologicznych (Valins,


Wszyscy uczestnicy zostali poinstruowani, że 1972). Ehlers, Margraf, Roth, Taylor i Birbau-
pod wpływem dwutlenku węgla mogą doświad- mer (1988) przeprowadzili eksperyment testu-
czać różnego rodzaju doznań fizycznych oraz jący tę hipotezę. Pacjenci z zespołem paniki
różnorodnych stanów emocjonalnych, „od od- oraz uczestnicy z grupy kontrolnej otrzymywa-
prężenia do lęku". Poinformowano ich przy li informację zwrotną na temat szybkości akcji
tym, że będą mogli za pomocą pokrętła regulo- serca, w formie sygnału dźwiękowego wyzwa-
wać skład mieszanki zawierającej CO2, jeżeli (i lanego przez każde uderzenie serca. Po etapie
tylko pod tym warunkiem) będzie się świeciła wstępnym, bez informacji, nastąpił etap do-
oznaczona lampka. Nalegano jednak, żeby ba- starczania rzeczywistej informacji zwrotnej,
dani starali się pozostać przy składzie wybra- kiedy to uczestnicy mogli śledzić faktyczną
nym przez prowadzących, co miało jakoby uła- częstość uderzeń własnego serca. Badani nie
twić późniejszą ocenę. Ostatecznie żaden z ba- wiedzieli jednak, że pod koniec tego drugiego
danych nie zdecydował się użyć pokrętła, które etapu eksperymentator przejmował kontrolę
w rzeczywistości było atrapą. Lampka świeciła nad źródłem informacji zwrotnej i w ciągu 30
się dla polowy badanych, którzy mieli w ten sekund dodawał 50 „uderzeń", symulując
sposób złudzenie kontroli. Badani z tej grupy przyspieszenie akcji serca podczas silnego na-
wyrażali znacznie silniejsze przekonanie, że padu paniki (Cohen, Barlow i Blanchard,
mogą kontrolować objawy wywołane przez 1985; Lader i Mathews, 1970). Po wyłączeniu
dwutlenek węgla, niż osoby z drugiej grupy. uczestników, którzy zauważyli podstęp, stwier-
W trakcie inhalacji napadu paniki doświad- dzono, że w grupie pacjentów lękowych - lecz
czyło dziesięć osób, spośród których osiem na- nie w grupie kontrolnej - rzekome przyspie-
leżało do grupy niemającej złudzenia kontroli. szenie akcji serca powodowało duży wzrost
Uczestnicy z tej grupy donosili także o liczniej- ocenianego lęku i pobudzenia, jak również
szych objawach i o większym ich nasileniu, wzrost poziomu przewodności skóry. Ponadto
o bardziej katastroficznych myślach oraz w trakcie przekazywania fałszywej informacji
o większym podobieństwie swoich reakcji do zwrotnej w grupie kontrolnej stwierdzono
naturalnych napadów paniki w porównaniu znaczące spowolnienie akcji serca i spadek ci-
z grupą mającą złudzenie kontroli. Wynik tego śnienia krwi; natomiast u pacjentów z zespo-
badania, potwierdzający krytyczne znaczenie łem paniki reakcja była odwrotna. Wydaje się
spostrzeganej kontroli nad objawami, jest zatem, że - zgodnie z testowaną hipotezą -
zgodny z faktem, że w symptomatologii zespo- fałszywa informacja o przyspieszeniu akcji ser-
łu paniki poczesne miejsce przypada „obawie ca wystarczała do indukowania napadu paniki
przed utratą kontroli" (Barlow i in., 1985; Bor- u pacjentów lękowych, choć grupa kontrolna
den i Turner, 1989; Rapee i in., 1992). Rezulta- pozostawała względnie obojętna na tę mani-
ty badania potwierdzają też istotną rolę treści pulację.
poznawczych w wywoływaniu napadów paniki.
Wrażenia cielesne i oczekiwania
Rola fizjologicznego sprzężenia dotyczące lęku u osób bez skłonności
zwrotnego w panice lękowych
Przytaczane dotychczas dane dotyczyły głów- Wyniki badań omawianych w tym podrozdzia-
nie efektu hamowania paniki, spowodowane- le sugerują, że pacjenci z zaburzeniami lęko-
go trafnym wyjaśnianiem objawów somatycz- wymi nie tylko stronniczo wyszukują zagroże-
nych jakimiś czynnikami zewnętrznymi, pozo- nie w środowisku, lecz są również skłonni
stającymi pod mniejszą lub większą kontrolą. oczekiwać, iż pewne bodźce będą zwiastować
Jeżeli jednak istotą paniki jest błędne przypi- nadchodzącą katastrofę. Zgodnie z tym ocze-
sywanie objawów fizjologicznych czynnikom kiwaniem reagują na te sygnały lękiem i pani-
niekontrolowanym, to fałszywe przekonania ką. Wszystkie przytoczone badania dotyczyły
o pobudzeniu fizjologicznym również powinny pacjentów z zespołem paniki, toteż nasuwa się
wywoływać lęk paniczny, niezależnie od pytanie, czy opisane efekty są specyficzne tyl-
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 733

ko dla takich pacjentów, czy też - przy odpo- gnałów płynących z ciała (indukowanych
wiedniej indukcji oczekiwań - można wywołać przez wlew mleczanu) z oczekiwaniami nega-
podobne reakcje u osób nielękowych. tywnych skutków miała krytyczne znaczenie
Hipoteza ta była testowana w pewnym eks- dla wywołania lęku. Ani sam wlew, ani same
perymencie. Van der Molen, van den Hout, oczekiwania nie wystarczały do indukowania
Vroemen, Lousberg i Griez (1986) zastosowa- tej emocji. Uzyskany wynik stanowi przekonu-
li wobec zdrowych ochotników infuzję mlecza- jący argument na rzecz postulowanej przez
nu versus placebo. Wlew z mleczanu jest zna- teoretyków poznawczych hipotezy, że oczeki-
ną metodą indukowania łęku eksperymental- wania negatywnych emocji i dramatycznych
nego, zwłaszcza lęku panicznego (przeglądy konsekwencji stanowią istotną determinantę
badań w: Margraf i in., 1986b; van den Hout, lęku i napadów paniki (np. Clark, 1986; 1988).
1988). Połowę uczestników poinformowano,
że „wlew może spowodować nieprzyjemne od-
czucia fizyczne, zbliżone do objawów doświad-
czanych w okresach lęku" i że „może u nich INTEGRUJĄCY MODEL
wystąpić efekt lęku" (van der Molen i in.,
1986, s. 678). Pozostałym badanym powiedzia-
TEORETYCZNY
no, że wlew wywoła wrażenie „przyjemnego
napięcia, podobnego do uczuć towarzyszących W podsumowaniu dotychczasowych rozwa-
uprawianiu sportu albo oglądaniu ekscytują- żań powtórzę, że lęk jest zakorzeniony w bio-
cego filmu" (van der Molen i in., 1986, s. 678). logicznych systemach obronnych, które po-
Uczestnicy oceniali swój stan emocjonalny na wstały w procesie ewolucji i są odpowiedzial-
skali od -100 (silne napięcie lękowe) do +100 ne zarówno za ostre napady lęku (to znaczy
(bardzo przyjemne podniecenie). Podane in- lęk sytuacyjny), jak i - być może bardziej po-
formacje nie miały żadnego wpływu na uczest- średnio - za długotrwały i stabilny podwyż-
ników otrzymujących placebo, którzy oceniali szony poziom lęku (lękowość). Systemy
swój stan emocjonalny jako neutralny. Jed- obronne opierają się na mechanizmach prze-
nakże w grupie, której aplikowano mleczan, twarzania informacji, które koncentrują się
uczestnicy oczekujący nieprzyjemnych obja- na zagrożeniu i operują na kilku poziomach
wów i lęku oceniali swój stan jako raczej nega- przetwarzania. W niniejszym podrozdziale
tywny (-64,3), natomiast uczestnicy oczekują- zaprezentuję nieco spekulatywny model inte-
cy pozytywnych odczuć formułowali zróżnico- grujący dotychczasową wiedzę o tych mecha-
wane oceny, których średnia wypadała nizmach. Model ten został przedstawiony gra-
neutralnie. Okazało się więc, że interakcja sy- ficznie na rycinie 36.3.
734 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Istnieją mocne dowody na to, że w fobiach


DETEKTORY CECH aktywne jest bezpośrednie połączenie między
detektorami cech a reakqami autonomicznymi
Informacja o bodźcu (1 na rycinie 36.3) docie- (Óhman i Soares, 1994) i że może być ono
ra do detektorów cech, które zapewniają efektem uwarunkowania (Óhman i Soares
wstępną segregację bodźców, nim informacja 1993; Esteves, Dimberg i Óhman, 1994). Moż-
osiągnie (2) system ewaluacji znaczenia. Istot- na też spekulować, że taki mechanizm funkcjo-
nym dla reakcji alarmowej/lęku/strachu aspek- nuje również w atakach paniki. Barlow i współ-
tem jest fakt, że informacje o niektórych ce- pracownicy (1985) odnotowują, że z ich do-
chach bodźca mogą być bezpośrednio przeka- świadczenia klinicznego wynika, iż ataki paniki
zywane do systemu pobudzenia. Zakłada się są „zwykle związane z pewnym wysiłkiem fi-
więc, że mobilizowanie reakcji alarmowej, zycznym, relacjami seksualnymi, nagłymi zmia-
która może się ostatecznie ujawnić w formie nami temperatury, stresem lub innymi sygnała-
reakcji lękowej, zaczyna się natychmiast po mi, które w dostrzegalny sposób wpływają na
wychwyceniu przez system percepcyjny jakiejś funkcjonowanie fizjologiczne, jakkolwiek dzie-
oznaki bodźca istotnego dla przetrwania. je się to poza świadomością pacjenta" (s. 327).
Przyjmuje się, że detektory cech opracowują Klein (1993) dowodzi, że panika jest odzwier-
głównie dane o cechach fizycznych - to znaczy ciedleniem aktywacji systemu alarmowego,
nie wchodzą w interakcję z pamięcią, by roz- który wyewoluował jako reakcja na niebezpie-
szyfrować znaczenie bodźca, lecz pomagają czeństwo uduszenia i sprzyja szybkiej ucieczce
we wstępnym segregowaniu napływających z miejsca śmiertelnego zagrożenia. Jeśli zgodzi-
impulsów i w kierowaniu uwagi ku przypusz- my się z tym rozumowaniem, to logiczne wyda-
czalnie istotnym obszarom (np. Posner, 1980). je się założenie, że krytyczne sygnały odbierane
Do cech bodźca, które mogą bezpośrednio ak- przez ten system powinny aktywować detektory
tywować system pobudzenia, należą wysoki cech wyczulone na specyficzne bodźce soma-
poziom intensywności i szybkie tempo nasila- tyczne. Bodźce te mogą wywoływać albo akty-
nia się, prowokujące reakcję przestrachu. wację bezwarunkową (jak w wypadku wzrostu
zawartości dwutlenku węgla we wdychanym
Jeśli chodzi o kwestię uwagi, to system ta-
powietrzu i braku tlenu), albo warunkową akty-
ki może być nastawiony na wykrywanie ewen-
wację reakcji alarmowej (jak w wypadku przy-
tualnego zagrożenia w środowisku za pomocą
spieszenia akcji serca). Jednakże i jeden, i dru-
mechanizmu filtrującego, który uprzywilejowu-
gi proces prowadzi do błyskawicznej i automa-
je bodźce istotne biologicznie (dowody prze-
tycznej aktywacji systemu pobudzenia,
mawiające za tą koncepcją w: Óhman, 1992).
niezależnie od tego, czy podmiot jest świadomy
Oddziaływanie takich bodźców jest zatem dwo-
zagrażającego bodźca. Podobne rozumowanie
jakie: wywołują one natychmiastową aktywację
można przeprowadzić w odniesieniu do PTSD,
systemu pobudzenia (3), a ponadto są wybiera-
w którym wydarzenie wyzwalające wiąże się
ne do preferencyjnego traktowania przez sys-
z tak ogromnym zagrożeniem, że powoduje
tem ewaluacji znaczenia (2), który przekazuje
traumatyczne uwarunkowanie na kojarzone
informację bezpośrednio do systemu świado-
z nim sygnały, które nabywają w ten sposób
mego spostrzegania (6). Pierwszy z tych szla-
zdolności automatycznego aktywowania syste-
ków jest zapewne w dużej mierze zautomatyzo-
mu pobudzenia. Zebrano niewiele dowodów
wany - w tym sensie, że dana cecha wywołuje
przemawiających za postulowanym tu scenariu-
odruchową reakcję autonomiczną. Natomiast
szem warunkowania w zespole paniki czy
na drodze wiodącej od detektorów cech do sys-
PTSD; nie ulega jednak wątpliwości, że silnie
temu ewaluacji znaczenia może zachodzić kon-
traumatyczne wydarzenie (takie jak niemoż-
kurencja między poszczególnymi cechami
ność zaczerpnięcia powietrza) jest nadzwyczaj
bodźców, co - jak podkreślają Mathews i Mac-
skutecznym bodźcem bezwarunkowym wywo-
kintosh (1998) - jest założeniem logicznie wy-
łującym uporczywe warunkowe reakcje lękowe
nikającym z danych na temat stronniczości
(Sanderson, Laverty i Campbell, 1963).
uwagi w lęku.
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 735

(ścieżką 6) i bodziec (na przykład zagrożenie)


SYSTEM EWALUACJI ZNACZENIA zaczyna być świadomie spostrzegany, aktywa-
cja systemu pobudzenia (8) wywołuje ukierun-
Ewaluator znaczenia automatycznie ocenia to, kowaną reakcję. Chciałbym podkreślić, że
jak ważny jest dany bodziec. W przeciwień- w prezentowanej tu koncepcji, kojarzącej ukie-
stwie do detektorów cech - które selekcjonują runkowaną reakcję ze świadomym spostrzega-
otrzymane informacje (dane wejściowe) w ka- niem (Óhman, 1992), odchodzę od swojego po-
tegoriach zestawu bodźców, czy też mechani- przedniego założenia (Óhman, 1979), że ukie-
zmu filtrowania - system ewaluacji opiera się runkowane reakcje są aktywowane przez
na zestawie reakcji bądź na mechanizmie szu- bezpośrednie połączenie między ewaluatorem
fladkowania (Broadbent, 1970). Innymi słowy, znaczenia a systemem pobudzenia. Głównym
dokonywana tu selekcja zachodzi „z góry na argumentem, który skłonił mnie do zmiany sta-
dół", czyli jest wyprowadzana ze schematu, nowiska, jest fakt, że maskowanie wsteczne,
ponieważ system oczekiwań (5) ukierunkowu- które blokuje bodźcowi docelowemu dostęp do
je ją na szukanie konkretnych kategorii da- systemu świadomego spostrzegania (na przy-
nych wejściowych. Wynika z tego, że działanie kład poprzez ścieżkę 6), jednocześnie hamuje
systemu pociąga za sobą analizę pełnego zna- reakcje przewodności skóry na bodźce warun-
czenia bodźca. To właśnie tu wbudowana jest kowe - chyba że są one biologicznie związane ze
stronniczość w kierunku wykrywania zagroże- strachem. Zakłada się, że warunkowe bodźce
nia, właściwa osobom o wysokim poziomie lę- biologicznie związane ze strachem aktywują sys-
kowości (np. Mathews, 1990; Mogg i Bradley, tem pobudzenia przez ścieżkę 3 i dlatego reak-
1998; zob. też opis w tym rozdziale). A zatem cje przewodności skóry na tego typu bodźce wy-
pamięciowe reprezentacje nastrojów (Bower, stępują pomimo maskowania (Óhman, 1992).
1981) lub reakcji emocjonalnych (Lang, 1984) Rozpatrywana pod kątem lęku hipoteza ta im-
- jako element wzajemnie powiązanych syste- plikuje, że nieuświadamiane wykrycie potencjal-
mów pamięci - mogą stymulować obszary pa- nego zagrożenia przez system ewaluacji znacze-
mięci skupiające się na niebezpieczeństwie nia nie powoduje aktywacji systemu pobudzenia,
iw efekcie system oczekiwań nastawi system jeśli nie dojdzie ostatecznie do świadomego spo-
ewaluacji znaczenia na reagowanie na, dajmy strzegania zagrożenia. Dlatego w badaniu nad
na to, zagrażające słowa. Kiedy takie słowa zo- pacjentami z zaburzeniem obsesyjno-kompulsy-
staną wykryte, następuje aktywacja systemu jnym (Foa i McNally, 1986) reakcje wzmożonej
świadomej percepcji (6), co może kolidować przewodności skóry na zagrażające słowa, które
z jednoczesnym wykonywaniem innych zadań, były prezentowane do kanału ignorowanego,
takich jak reagowanie na sygnały wizualne można" wyjaśniać przełączaniem uwagi pomię-
(MacLeod i in., 1986; Mathews i MacLeod, dzy kanałami (Dawson i Schell, 1982; Trandel i
1986). Fakt takiego kolidowania świadczy McNally, 1987). Podobnie reakcje wzmożonej
o tym, że ewaluator znaczenia wymaga zaso- przewodności skóry na zagrażające słowa, które
bów poznawczych, a zatem stanowi - przynaj- były prezentowane na tle hałasu weteranom
mniej w pewnej mierze - system przetwarza- cierpiącym na PTSD, należy przypisywać świa-
nia kontrolowanego. Mimo to funkcjonuje na domemu spostrzeganiu (McNally i in., 1987).
poziomie przeduwagowym i niekoniecznie
musi mieć dostęp do świadomości (Óhman,
1992; zob. też: Spinks i Kramer, 1991). Zakła-
da się więc, że kontrolowane przetwarzanie SYSTEM POBUDZENIA
może być niedostępne świadomości.
Pomimo założenia, że system ewaluacji zna-
Systemowi ewaluacji znaczenia przypisy- czenia nie ma wpływu - bądź że wywiera
wana jest zasadnicza rola w wywoływaniu jedynie słaby wpływ - na system pobudzenia,
ukierunkowanych reakcji (Bernstein i Taylor, ten ostatni ma być zdolny do „dostrajania"
1979; Óhman, 1979). Kiedy ewaluator znacze- ewaluatora znaczenia (4). Przyjmuje się zatem,
nia aktywuje kanał świadomej percepcji że wzrost pobudzenia wzmacnia stronniczość
736 PSYCHOLOGIA EMOCJI

ewaluatora znaczenia, być może analogicznie (Lang, 1984). W stanie aktywacji system ocze-
do zwielokrotnionej relacji między popędem kiwań powoduje stronniczość ewaluatora zna-
a nawykiem w teorii uczenia się Hulliana. Ta- czenia, który reaguje na informacje pasujące
ka hipoteza wyjaśnia wpływ lęku sytuacyjnego do aktywnych węzłów pamięci (5). Co więcej,
na stronniczość uwagi (np. MacLeod i Ma- fakt dopasowania stanowi informację dla sys-
thews, 1988; MacLeod i Rutherford, 1992). temu świadomego spostrzegania, który z ko-
System pobudzenia stanowi ponadto źró- lei podtrzymuje ciągłą aktywację bazy pamię-
dło krytycznego wkładu do systemu świadome- ciowej systemu oczekiwań - można by rzec,
go spostrzegania, co jest uznawane za charak- podsyca stronniczość w kierunku wykrywania
terystyczną cechę doświadczenia emocjonalne- zagrożenia. Zgodnie ze stanowiskiem Ma-
go (Mandler, 1975). Ehlers i współpracownicy thewsa (1990) zakładam, że owo podsycanie
(1988) oraz Pauli i inni (1991) dowiedli, że ta- stronniczości ewaluatora znaczenia zachodzi
ki spostrzegany wkład ma moc generowania lę- na nieświadomym poziomie przetwarzania in-
ku u osób ze skłonnościami do reakcji lęko- formacji.
wych. Należy jednak podkreślić, że zależność Rola systemu oczekiwań w generowaniu
między systemem pobudzenia a systemem strachu i lęku jest jednak dwojaka. System ten
świadomego spostrzegania jest dwukierunko- nie tylko powoduje stronniczość przetwarzania
wa. Kiedy zagrożenie zaczyna być świadomie napływających informacji, lecz również stano-
spostrzegane, mobilizowany jest system pobu- wi kontekst dla interpretacji danych docierają-
dzenia, ażeby zapewnić metaboliczne wsparcie cych do systemu świadomego spostrzegania
dla mniej lub bardziej energicznych działań za- (zob. Mandler, 1975; 1984). W tym drugim wy-
radczych, które być może będą potrzebne. padku wpływ systemu oczekiwań zachodzi na
Przedstawiony tu obraz jednolitego syste- poziomie świadomym, pozwalającym na wer-
mu pobudzenia stanowi oczywiście ogromne balizację, toteż użycie terminu „oczekiwania"
uproszczenie. Sercem tego systemu jest opisy- wydaje się tu bardziej stosowne niż w odniesie-
wana przez Cannona (1929) reakcja mobiliza- niu do pierwszego procesu, w którym podsyca-
cyjna - to znaczy współczulno-adrenergiczna na jest stronniczość ewaluatora znaczenia. In-
mobilizacja cielesnych zasobów potrzebnych terpretacja danych napływających z ewaluato-
do energicznego działania - ale charakter wy- ra znaczenia (6) oraz systemu pobudzenia (8),
nikającej z niej reakcji fizjologicznej modyfi- dokonywana przez system świadomego spo-
kują cechy bodźca, dostępne możliwości dzia- strzegania, zachodzi w ciągłej interakcji z sys-
łania i konkretne podjęte czynności, jak rów- temem oczekiwań i z odpowiednimi treściami
nież cechy jednostki (zob. Óhman i Hamm, pamięci. Mechanizm ten stanowi podstawę
Hugdahl, 2000). omawianego wcześniej wpływu oczekiwań na
występowanie napadów paniki.

SYSTEM OCZEKIWAŃ
SPOSTRZEGANE ZAGROŻENIE
System oczekiwań bazuje na organizacji emo- A RADZENIE SOBIE
cji w pamięci. Podobnie jak Lang (1984), za-
kładam, że pamięć o epizodach emocjonal- System świadomego spostrzegania jest tylko
nych może być reprezentowana przez wzajem- jednym z aspektów znacznie szerszego syste-
nie powiązane węzły, odpowiadające bodźcowi, mu, który bywa nazywany „umysłem", rozu-
reakcji i informacji o znaczeniu. Sieci takie są mianym jako „system poznawczo-interpretacy-
aktywowane przez odpowiednio dopasowaną jny" (Mandler, 1975), „świadomością" (Po-
informację wejściową; ponieważ jednak węzły sner, 1978), „kontrolowanym przetwarzaniem"
współdziałają ze sobą w obrębie sieci, to do jej (Schneider i in., 1984), czy też „głównym kana-
aktywacji wystarcza częściowe dopasowanie, łem o ograniczonej przepustowości" (Óhman,
dotyczące tylko nielicznych węzłów. Im jednak 1979). Dla naszych rozważań istotne są dwie
lepsze dopasowanie, tym silniejsza aktywacja główne funkcje tego systemu: (1) integrowanie
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 737

informacji napływających z systemu pobudze- niem. Na zakończenie chciałbym omówić nie-


nia, ewaluatora znaczenia oraz systemu oczeki- które implikacje takiego poglądu na lęk.
wań; i (2) dokonanie wyboru możliwego działa-
nia, które pozwoli człowiekowi poradzić sobie
ze spostrzeganym zagrożeniem. Ta druga funk- CHARAKTER NIEUŚ Wl ADAMI AN EGO
cja będzie miała krytyczne znaczenie dla emo- WPŁYWU
cjonalnego oddziaływania spostrzeganego za-
grożenia, gdy przyjmiemy dokonane przez Ep- Freud (np. 1900/1953), jak wiadomo, był prze-
steina (1972) rozróżnienie między lękiem konany, że lęk bierze swój początek z nieświa-
a strachem. Jeśli z zagrożeniem można sobie domości i wywodzi się z interakcji między cie-
poradzić poprzez unikanie lub ucieczkę, to lesnymi i instynktownymi siłami z jednej stro-
skutkiem jest strach. Jeżeli nie ma takiej możli- ny a rozmaitymi psychicznymi mechanizmami
wości, albo też próba ucieczki zostanie udarem- obronnymi z drugiej. Również według modelu
niona, to rezultatem jest lęk (Epstein, 1972). przedstawionego w tym rozdziale decydującą
rolę w generowaniu lęku odgiywa interakcja
nieuświadamianej aktywacji systemów soma-
tycznych z interpretującym systemem świado-
ZAKOŃCZENIE mego spostrzegania. Idąc krok dalej w poszu-
kiwaniu analogii z klasycznymi koncepcjami
psychodynamicznymi, można wskazywać, że
W rozdziale tym dowodziłem, że reakcje stra- niniejszy schemat na swój sposób uwzględnia
chu i lęku wywodzą się z systemu alarmowego, nie jeden, lecz dwa typy nieświadomości.
który został ukształtowany w procesie ewolu- Freud dokonywał rozróżnienia pomiędzy tym,
cji, by chronić żywe istoty przed nadchodzą- co można nazwać „nieświadomością popędo-
wą", a „wypartymi treściami nieświadomości"
cym niebezpieczeństwem. Jest on stronniczo
(zob. Power i Brewin, 1991). To pierwsze pod
nastawiony na wykrywanie zagrożenia i wywo-
pewnymi względami odpowiada nieuświado-
łuje reakcje współczulne, które przygotowują
mionemu oddziaływaniu detektorów cech; to
organizm do ucieczki bądź do walki. Ów sys-
drugie - oddziaływaniu ewaluatora znaczenia.
tem reakcji może zostać wyzwolony z trzech
Co więcej, pod jeszcze innymi względami to
różnych poziomów przetwarzania informacji,
pierwsze zjawisko odpowiada „nieświadomo-
z których dwa pierwsze są niedostępne intro-
ści zbiorowej" postulowanej przez Junga
spekcji. Pierwszy poziom dotyczy bezpośred-
(1953) i obejmującej wspólne doświadczenie
niego połączenia między systemem pobudze- ludzkiego gatunku. W modelu przedstawio-
nia a detektorami podstawowych cech, nasta- nym na rycinie 36.3 rolę tę odgrywają detekto-
wionymi na reagowanie na zagrożenia dla ry cech, które zostały ukształtowane tak, by re-
przetrwania biologicznego. System pobudze- agować szczególnie silnie na cechy związane
nia jest dodatkowo i automatycznie aktywo- z zagrożeniami dla dobrostanu, powtarzający-
wany w miarę aktywowania kolejnych etapów mi się w procesie ewolucji człowieka. W jednej
przetwarzania informacji, których przebieg z publikacji (Óhman, 1986) postawiłem tezę,
może również zależeć od pobudzenia. Drugi że gady stanowiły archaiczny prototyp zagro-
poziom odnosi się do wyprowadzanej ze sche- żenia ze strony drapieżników, co może wyja-
matu, nieświadomej stronniczości w kierunku śniać ludzką skłonność do nadawania gadzich
wykrywania zagrożenia w środowisku - proces kształtów istotom ucieleśniającym zło. Jun-
ten dostarcza informacji dla systemu świado- gowskie pojęcie „archetypu" może być inter-
mego spostrzegania, ale nie ma wpływu (lub pretowane również w kategoriach predyspozy-
wywiera tylko niewielki wpływ) na pobudzenie cji biologicznych (np. Seligman, 1971).
fizjologiczne. Trzeci poziom dotyczy bezpo-
średniego wpływu oczekiwań i fizjologicznego Drugi mechanizm nieświadomej stronni-
pobudzenia na poznawczo-interpretacyjną ak- czości w reagowaniu na zagrożenie, lokowany
tywność wywołaną spostrzeganym zagroże- w systemie ewaluacji znaczenia i w systemie
738 PSYCHOLOGIA EMOCJI

oczekiwań, przywodzi na myśl niektóre


z Freudowskich koncepcji nieświadomości. ZWIĄZEK MIĘDZY STRACHEM A LĘKIEM
Stronniczość ta stanowi efekt wyprowadzany
ze schematu, zależny od struktury pamięci Model przedstawiony na rycinie 36.3 impliku-
(np. Lang, 1984), toteż odzwierciedla niepo- je ostatecznie istnienie dwóch typów lęku,
wtarzalne, osobiste doświadczenie jednostki. przy czym żaden z nich nie jest tożsamy ze
W zależności od indywidualnej historii czło- strachem. Według Langa (1984) emocję moż-
wiek może reagować na te, a nie inne poten- na traktować jako zespół działań - gotowość
cjalne zagrożenia. Poza tym wydarzenie, które do reagowania w taki, a nie inny sposób. Z tej
wywołuje skrajne przerażenie jednej osoby, perspektywy strach jest spostrzegany jako re-
przez inną może być spostrzegane jako całko- akcja emocjonalna związana z unikaniem i z
wicie nieszkodliwe, ponieważ odpowiadający ucieczką. Zakłada się, że choć może zachodzić
mu węzeł w strukturze pamięci nie jest połą- torowanie takich reakcji przez detektory cech
czony z węzłami reprezentującymi zagrożenie. i ewaluator znaczenia, co przekłada się na
A zatem w kategoriach naszego modelu moż- przyspieszenie metabolizmu w ramach przy-
na interpretować zjawiska odpowiadające kla- gotowania organizmu do energicznego działa-
sycznym mechanizmom obronnym postulowa- nia, to ostateczna obserwowana reakcja
nym przez Freuda. Można by nawet dowodzić, następuje po świadomym spostrzeżeniu zagro-
że zgodny ze schematem, nieświadomy, stron- żenia. Gdy unikanie czy ucieczka zostaną
niczo wykrywający zagrożenia system czasami uniemożliwione, strach przeradza się w lęk
ściera się z systemem detekcji cech w sposób (Epstein, 1972). Jeżeli jednak będziemy inter-
przypominający interakcję między mechani- pretować lęk jako „nierozwiązany strach" albo
zmami obronnymi a popędami w teorii psy- „nieukierunkowane pobudzenie" związane ze
choanalitycznej. Jeśli na przykład sygnały pły- spostrzeganym zagrożeniem (Epstein, 1972),
nące z ciała aktywują system pobudzenia, ale to z naszego modelu wynika, że istnieje typ lę-
ewaluator znaczenia jest stronniczo nastawio- ku bardziej podstawowy niż ten, który wypły-
ny przeciwko reagowaniu na te wskazówki jak wa z udaremnienia prób unikania. Ten drugi
na zagrożenie, to powstaje zjawisko, które ob- typ lęku jest wywoływany przez nieuświada-
serwujemy u pacjentów doświadczających miane dane, które napływają do systemu świa-
„paniki bez strachu" (Kushner i Beitman, domego spostrzegania z ewaluatora znaczenia
1990). Sporna pozostaje jednak kwestia, czy i systemu pobudzenia. Źródło tych danych nie
zjawisko to należy traktować jako lęk neutrali- musi być dostępne świadomości, toteż wynika-
zowany przez mechanizmy obronne, czy też jący z tego procesu stan nieukierunkowanego
po prostu jako brak lęku. Dla nas interesujący pobudzenia jest doświadczany jako lęk, czy też
jest fakt, że zjawiska zbliżone do tych opisywa- - mówiąc ściśle - „nieukierunkowana reakcja
nych przez psychoanalityków znajdują przeko- alarmowa". Podmiot zdaje sobie sprawę, że
nujące wyjaśnienie we współczesnym modelu dzieje się coś złego, ale nie umie znaleźć wy-
(szczegółowe omówienie analogii między tra- raźnej przyczyny tego stanu. Tak rozumiany
dycyjnymi koncepcjami psychoanalitycznymi lęk pozostaje całkowicie zależny od nieświa-
a współczesnymi teoriami poznawczymi zob. domych mechanizmów, podczas gdy lęk wyni-
w: Power i Brewin, 1991). Takie interpretacje kający z udaremnienia reakcji unikania jest ła-
są bardziej pożądane od psychoanalitycznych, twiej dostrzegany na poziomie świadomym ja-
ponieważ odwołują się do publikacji nauko- ko konsekwencja czynników zewnętrznych
wych opartych na rygorystycznych zasadach bądź osobistych braków.
stawiania hipotez i kontrolowanego zbierania
danych, a nie na anegdotycznych danych za- „Reakcja alarmowa" czy „podstawowy" lęk
czerpniętych z niekontrolowanych studiów może zostać skanalizowany albo „rozwiązany"
przypadków (zob. Griinbaum, 1984). jako strach, jeśli po ukończeniu świadomego
i kontrolowanego przetwarzania informacji
o bodźcu sytuacyjnym wybraną możliwością
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 739

działania stanie się ucieczka. Oczywiście, wrogowi. Każdy, kto kiedykolwiek zastanawiał
w zwykłych okolicznościach jednocześnie z lę- się nad kwestią zarządzania bezpieczeństwem,
kowym pobudzeniem zachodzi świadoma per- zdaje sobie sprawę, że ta pierwsza sytuacja jest
cepcja bodźca wyzwalającego, ponieważ na znacznie łatwiejsza do opanowania niż druga.
przeduwagowo zlokalizowane zagrożenie zo- Wrogowi z zewnątrz można przeciwstawić ba-
staje skierowana uwaga. Tylko wtedy, gdy mi- riery, powitać go atakiem albo zareagować de-
mo zmiany kierunku uwagi nie udaje się umiej- fensywnym wycofaniem się, zależnie od czyn-
scowić bodźca, który przeduwagowo wywołał ników sytuacyjnych i względnego stosunku sił
nieświadomy lęk, emocja ta utrzymuje się pomiędzy zagrażającym a zagrożonym. (Przy
w systemie pozornie bez przyczyny. Może się fobiach stosunek sił jest na ogół interpretowa-
tak zdarzyć wówczas, gdy bodziec jest bardzo ny jako wskazówka do ucieczki). Natomiast
słaby i trudno go spostrzec; kiedy przeduwago- wróg wewnętrzny przekroczył już bariery
we mechanizmy błędnie wykrywają zagrożenie, obronne, co implikuje ostry stan zagrożenia.
które nie zostaje potwierdzone przez kontrolo- Możliwość ucieczki jest wykluczona i istnieje
wane przetwarzanie; albo gdy dochodzi do duże prawdopodobieństwo, że ofiara zostanie
wzajemnego maskowania się kilku bodźców, obezwładniona i pokonana. Stąd bierze się
występujących jednocześnie lub prawie jedno- skłonność do akceptowania katastroficznych
cześnie (na przykład płynących z ciała). W każ- interpretacji sytuacji. W ten sposób można wy-
dej z tych sytuacji efektem jest doświadczenie jaśniać zarówno podobieństwa, jak i różnice
stanu emocjonalnego, który można określić ja- w symptomatologii fobii i zespołu paniki.
ko „lękową reakcję alarmową" i który należy Zaproponowana przez Kleina (1993) inter-
wyraźnie odróżnić od lęku generowanego przez pretacja paniki jako reakcji systemu alarmo-
nieudaną próbę ucieczki czy unikania. wego na zagrożenie uduszeniem rzuca światło
na zjawisko agorafobii. Można domniemywać,
że przy tym zaburzeniu system alarmowania
IMPLIKACJE DLA ZABURZEŃ LĘKOWYCH o groźbie uduszenia jest uwarunkowany na sy-
gnały płynące ze środowiska, które w rezulta-
Model prezentowany na rycinie 36.3 pozwala cie zaczynają być unikane. Jeżeli jednak reak-
wyjaśniać zaburzenia lękowe różnymi aspek- cja alarmowa jest uwarunkowana na sygnały
tami tych samych struktur przetwarzania in- płynące z ciała (takie jak przyspieszenie akcji
formacji. serca), to efektem mogą być pozornie sponta-
Jak wspominałem, fobie i zespół paniki są niczne ataki panicznego lęku, przy braku wi-
uznawane za skutki automatycznej aktywacji docznych „wyzwalaczy" sytuacyjnych.
systemu pobudzenia przez specyficzne cechy W PTSD istnieje pierwotny uraz, który
wykrywane przez detektory cech. Aktywacja maksymalnie mobilizuje reakcje obronne jed-
ta powoduje wzrost pobudzenia fizjologiczne- nostki, często przez dłuższy okres i z wyczer-
go, którego sygnały docierają do systemu pującą intensywnością (na przykład na polu
świadomego spostrzegania. Oba typy zabu- bitwy). W rezultacie może dojść do uwarunko-
rzeń są więc do siebie podobne pod tym wania sygnałów, które będą automatycznie
względem, że i jeden, i drugi odzwierciedla mobilizować system pobudzenia, podobnie
wzrost pobudzenia zapośredniczanego przez jak w wypadku fobii czy zespołu paniki. Jed-
układ współczulny. A jednak, mimo że infor- nakże w PTSD kolejny etap - zaabsorbowanie
macja docierająca do systemu świadomego urazem na poziomie poznawczym, częściowo
spostrzegania z systemu pobudzenia okazuje zapośredniczane przez system oczekiwań oraz
się dość podobna w obu zaburzeniach, to in- ewaluator znaczenia - odgrywa, jak się wyda-
formacja wędrująca z ewaluatora znaczenia je, większą rolę niż w fobii i w zespole paniki;
jest w każdym z nich odmienna. W wypadku dlatego w tym wypadku aktywacja fizjologicz-
fobii pobudzenie fizjologiczne wyjaśnia się ja- na może nie tylko następować automatycznie,
kimś czynnikiem zewnętrznym; w wypadku ale też być zapośredniczana przez świadomość
paniki jest ono przypisywane wewnętrznemu (zamartwianie się i ruminacje).
740 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Z kolei w zespole uogólnionego lęku, jak rekty tych emocji, zarówno prowokowanych
się zdaje nie następuje, aktywacja systemu po- w warunkach laboratoryjnych, jak i monitoro-
budzenia przez detektory cech - motorem za- wanych w warunkach naturalnych. Istnieją
burzenia jest system oczekiwań z jego stronni- wiarygodne dowody na to, że spostrzegane
czym nastawieniem na wykrywanie zagrożeń zmiany cielesne mają krytyczne znaczenie
(Rapee, 1991). Efekty fizjologiczne, które są w napadach panicznego lęku (np. Pauli i in.
warunkiem zmiany zaniepokojenia w lęk (Ma- 1991); jest jednak równie oczywiste, że takie
thews, 1990), pojawiają się prawdopodobnie zmiany nie są ani koniecznym, ani wystarcza-
w wyniku aktywacji systemu pobudzenia przez jącym warunkiem doświadczania tej emocji.
system świadomego spostrzegania. Dlatego Lęk jest na ogół doświadczany w pewnych
wydaje się, że w tym zaburzeniu pierwszorzęd- określonych sytuacjach, a biorąc pod uwagę
ną rolę odgrywa pętla oczekiwania-znacze- charakter tych sytuacji, proces ewolucji wyda-
nie-spostrzeganie, a nieświadoma aktywacja je się przekonującym wyjaśnieniem ich zdol-
pobudzenia ma znaczenie drugorzędne. ności do generowania lęku.
Z tej perspektywy można uznać, że fobie Na płaszczyźnie teoretycznej perspektywa
i zespól paniki są napędzane fizjologicznie, ze- interakcyjna podkreśla ścisłą współzależność
spól uogólnionego lęku - poznawczo, nato- aktywacji fizjologicznej, procesów poznaw-
miast PTSD plasuje się gdzieś pośrodku. czych i reakcji emocjonalnych od momentu,
W ten sposób w ramach jednolitej konstrukcji gdy tylko skuteczny bodziec wejdzie w kontakt
teoretycznej udaje się dość skutecznie wyja- z odpowiednim narządem zmysłu. Jest zatem
śnić ważne aspekty rozmaitych zaburzeń lęko- oczywiste, że niektóre efekty emocjonalne na-
wych. Jednakże, choć model ten przekonująco stępują natychmiast po pojawieniu się sku-
wyjaśnia symptomatologię zaburzeń, to sto- tecznego bodźca (LeDoux, 1990b; 2000;
sunkowo niewiele mówi o ich etiologii. Zakła- Óhman i Soares, 1994), co daje pewne podsta-
da się, że w niektórych zaburzeniach dużą ro- wy do twierdzenia, że „afekt poprzedza wnio-
lę odgrywa uwarunkowanie - w fobiach rola skowanie" (Zajonc, 1980). Z drugiej strony
uwarunkowania, rozumianego jako biologicz- nie mniej oczywisty jest fakt, że procesy po-
ne predyspozycje do uczenia się, może być de- znawcze determinowane nieświadomą stron-
cydująca (Óhman i in., 1985) - ale w aktualnej niczością odgrywają ogromną rolę w interpre-
postaci model nie wyjaśnia, dlaczego u niektó- tacji zagrożenia (np. Mathews, 1990), w woli-
rych osób rozwija się zespół paniki, a u innych cjonalnej ocenie bodźca i w rozważaniach na
- zespół uogólnionego lęku. Zagadką pozo- temat możliwości reagowania. Na zakończe-
staje zwłaszcza mechanizm powstawania ru- nie pozwolę sobie zauważyć, że w świetle przy-
minacji napędzanych poznawczo, które wystę- toczonych tu badań nie ma większego sensu
pują w uogólnionym lęku. pytanie, czy poznanie jest konieczne dla emo-
cji. Na obecnym poziomie wiedzy o strachu
i lęku bardziej uzasadnione wydaje się pytanie
o to, jak przebiega interakcja pomiędzy emo-
LĘK, EMOCJA I POZNANIE cjami a poznaniem - a pewne wstępne odpo-
wiedzi dotyczące tego fundamentalnego za-
Jeśli za sedno zjawiska emocjonalnego uzna-
gadnienia być może są już dostępne.
my interakcję między sygnałami fizjologiczny-
mi a aktywnością poznawczo-interpretacyjną
(np. James, 1884; Mandler, 1975), to zawarty
w tym rozdziale opis nie pozostawia wątpliwo- PODZIĘKOWANIA
ści, że strach i lęk są zjawiskami emocjonalny-
mi. Badania dowodzą, że sygnały płynące
z ciała wywołują niektóre z najważniejszych Pracę nad tym rozdziałem umożliwiły granty
objawów typowych dla strachu i lęku, a pomia- ze Swedish Council for Research in the Hu-
ry reakcji fizjologicznych stanowią istotne ko- manities and Social Sciences.
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 741

LITERATURA

American Psychiatrie Association (APA). (1994). Dia- Dimberg, U., Óhman, A. (1996). Behold the wrath: Psy-
gnostic and statistical manuał of mental disorders chophysiological responses to facial stimuli. Motm-
(wyd. IV). Washington, DC: Author. tion and Emotion, 20,149-182.
Arrindell, W. A., Pickersgill, M. J., Merckelbach, H., Ar- Ehlers, A. (1993). Interoception and panic disorder./tóran-
don, M. A., Cornet, F. C. (1991). Phobic dimensions: ces in Behaviour Research and Therapy, 15,3-21.
III. Factor analytic approaches to the study of com- Ehlers, A., Margraf, J., Roth, W. T., Taylor, C. B., Birbau-
mon phobic fears: An updated review of findings ob- mer, N. (1988). Anxiety induced by false heart rate
tained with adult subjects. Advances in Behaviour feedback in patients with panic disorder. Behaviour
Research and Therapy, 13, 73-130. Research and Therapy, 26,1-11.
Barlow, D. H. (1988). Arniety and its disorders: The na- Epstein, S. (1972). The naturę of anxiety with emphasis
turę and treatment of anxiety and panic. New York: upon its relationship to expectancy. W: C. D. Spiel-
Guilford Press. berger (red.), Anxiety: Current trends in theory and
Barlow, D. H., Vermilyea, J., Blanchard, E. B., Vermilyea, research (t. 2). New York: Academic Press.
B. B„ Di Nardo, P. A., Cerny, J. A. (1985). The phe- Esteves, F., Dimberg, U., Ohman, A. (1994). Automati-
nomenon of panic. Journal ofAbnormal Psychology, cally elicited fear: Conditioned skin conductance
94, 3 2 0 - 3 2 8 . responses to masked facial expressions. Cognition
Bernstein, A. S„ Taylor, K. W. (1979). The interaction of and Emotion, 8, 3 9 3 - 4 1 3 .
stimulus information with potential stimulus signifi- Esteves, F., Dimberg, U., Parra, C., Ohman, A. (1994).
cance in eliciting the skin conductance orienting re- Nonconscious associative learning: Pavlovian condi-
sponse. W: H. D. Kimmel, E. H. van Olst, J. F. Orle- tioning of skin conductance responses to masked
beke (red.), The orienting reflex in humans. Hills- fear-relevant facial stimuli. Psychophysiology, 31,
dale, NJ: Erlbaum 375-385.
Borden, J. W., Turner, S. M. (1989). Is panic a unique Fenz, W. D., Epstein, S. (1965). Manifest anxiety: Unifac-
emotional experience? Behaviour Research and The- torial or multifactorial compositions. Perceptual and
rapy, 27, 2 6 3 - 2 6 8 . Motor Skills, 20, 7 7 3 - 7 8 0 .
Bower, G. H. (1981). Mood and memory. American Psy- Foa, E. B„ McNally, R. J. (1986). Sensitivity to feared sti-
chologist, 36,129-148. muli in obsessive-compulsives: A dichotic listening
Bradley, B. P., Mogg, K„ Millar, N„ White, J. (1995). Se- analysis. Cognitive Therapy and Research, 10,
lective processing of negative information: Effects of 477-485.
clinical anxiety, concurrent depression, and aware- Freedman, R. R., lanni, P., Ettedgui, E., Puthezhath, N.
ness. Journal of Abnormal Psychology, 104, (1985). Ambulatory monitoring of panic disorder. Ar-
532-536. chives of General Psychiatry, 42, 244-255.
Broadbent, D. E. (1970). Stimulus set and response set: Freud, S. (1953). The interpretation of dreams. W:
Two kinds of selective attention. W: D. M. Mostofsky J. Strachey (red. i przekład angielski), The standard
(red.), Attention: Contemporary theory and analysis. edition of the complete psychological works of Sig-
New York: Appleton-Century-Crofts. muhd Freud (t. 4 i 5). London: Hogarth Press.
Buss, A. H. (1962). Two anxiety factors in psychiatrie pa- (Pierwsza publikacja w 1900).
tients. Journal ofAbnormal and Social Psychology, Griinbaum, A. (1985). The foundation of psychoanalysis:
65, 4 2 6 - 4 2 7 . A philosophical critique. Berkeley: University of Cali-
Cannon, W. B. (1929). Bodily changes in pain, hunger, fornia Press.
fear, and rage. New York: Appleton-Century-Crofts. Hibbert, G. A. (1984). Ideational components of anxiety:
Clark, D. M. (1986). A cognhwe approach to panic. Be- Their origin and content. British Journal of Psychia-
haviour Research and Therapy, 24, 4 6 1 - 4 7 0 . try, 144, 6 1 8 - 6 2 4 .
Clark, D. M. (1988). A cognitive model of panic attacks. Holender, D. (1986). Semantic activation without con-
W: S. Rachman, J. D. Maser (red.), Panic: Psycho- scious identification in dichotic listening, parafoveal
logical perspectives. Hillsdale, NJ: Erlbaum. vision, and visual masking: A survey and appraisal.
Cohen, A. S., Bariow, D. H„ Blanchard, E. B. (1985). Psy- Behavioral and Brain Sciences, 9,1-66.
chophysiology of relaxation-associated panic at- James, W. (1884). What is an emotion? Mind, 9,
tacks. Journal ofAbnormal Psychology, 94,96-101. 188-205.
Dawson, M. E., Schell, A. M. (1982). Electrodermal re- Jung, C. G. (1953). Two essays on analytical psycholo-
sponses to attended and nonattended significant sti- gy. W: C. G. Jung, Collected works (t. 7). New York:
muli during dichotic listening. Journal of Experimen- Pantheon.
tal Psychology: Human Perception and Perfor- Kendler, K. S„ Neale, M. C., Kessler, R. C., Heath, A. C„
mance, 8, 3 1 5 - 3 2 4 . Eaves, L. J. (1992). The genetic epidemiology of
742 PSYCHOLOGIA EMOCJI

phobias in women: The interrelationship of agorapho- LeDoux, J. E. (2000). Mózg emocjonalny. Poznań: Media
bia, social phobia, situational phobia and simple pho- Rodzina.
bia. Archives of General Psychiatry, 49, 273-281. MacLeod, C„ Mathews, A. (1988). Anxiety and the allo-
Kipling, R. (1963). Druga księga dżungli. Warszawa: Na- cation of attention to threat. Ouarterly Journal of
sza Księgarnia. (Pierwsza publikacja w 1895). Experimental Psychology, 40A, 6 5 3 - 6 7 0 .
Klein, D. F. (1981). Anxiety reconceptualized. W: D. F. MacLeod, C„ Mathews, A., Tata, P. (1986). Attentional
Klein, J. Rabkin (red.), Anxiety: New research and bias in emotional disorders. Journal of Abnormal
Psychology, 95,15-20.
changing concepts. New York: Raven Press.
MacLeod, C., Rutherford, E. M. (1992). Anxiety and the
Klein, D. F. (1993). False suffocation alarms, sponta-
selective processing of emotional information: Me-
neous panic, and related conditions. Archives of Ge- diating roles of awareness, trait and state variables,
neral Psychiatry, 50, 3 0 6 - 3 1 7 . and personal relevance of stimulus materials. Beha-
Kushner, M. G., Beitman, B. D. (1990). Panic attacks wi- viour Research and Therapy, 30, 4 7 9 - 4 9 1 .
thout fear: An overview. Behaviour Research and Mandler, G. (1975). Mind and emotion. New York: Wiley.
Therapy, 28, 4 6 9 - 4 7 9 . Mandler, G. (1984). Mind and body: Psychology of emo-
Lader, M. H. (1967). Palmar skin conductance measures tion and stress. New York: Norton.
in anxiety and phobic states. Journal of Psychoso- Marcel, A. (1983). Conscious and unconscious percep-
matic Research, 11, 2 7 1 - 2 8 1 . tion: An approach to the relations between phenome-
Lader, M., Marks, I. (1973). Clinical anxiety. London: nal experience and perceptual processes. Cognitive
Heinemann. Psychology, 15, 2 3 8 - 3 0 0 .
Lader, M., Mathews, A. (1970). Physiological changes Margraf, J., Ehlers, A., Roth, W. T. (1986a). Biological
during spontaneous panic attacks. Journal of Psy- models of panic disorder and agoraphobia: A review.
chosomatic Research, 14, 3 7 7 - 3 8 2 . Behaviour Research and Therapy, 24, 553-567.
Lang, P. J. (1968). Fear reduction and fear behavior: Pro- Margraf, J„ Ehlers, A., Roth, W. T. (1986b). Sodium lac-
blems in treating a construct. W: M. Shlien (red.), tate infusions and panic attacks: A review and cri-
Research in psychotherapy (t. 3). Washington, DC: tique. Psychosomatic Medicine, 48, 23-51.
American Psychological Association. Marshall, G. D„ Zimbardo, P. G. (1979). Affective conse-
Lang, P. J. (1978). Anxiety: Toward a psychophysiologi- quences of inadequately explained physiological
cal definition. W: H. S. Akiskal, W. L. Webb (red.), arousal. Journal of Personality and Social Psychology,
Psychiatrio diagnosis: Explorations of biological pre- 37, 9 7 0 - 9 8 8 .
Masłach, C. (1979). Negative emotional biasing of
dictors. New York: Spectrum.
unexplained arousal. Journal of Personality and So-
Lang, P. J. (1984). Cognition in emotion: Concept and
cial Psychology, 37, 9 5 3 - 9 6 9 .
action. W: C. E. Izard, J. Kagan, R. B. Zajonc (red.),
Mason, J. W. (1968). 0verall hormonal balance as a key
Emotions, cognition, and behavior. New York: Cam-
to endocrine functions. Psychosomatic Medicine,
bridge University Press. 30, 7 9 1 - 8 0 8 .
Lang, P. J., Bradley, M. M„ Cuthbert, B. N. (1997). Mo- Mathews, A. (1990). Why worry?: The cognitive function
tivated attention: Affect, activation, and action. W: of anxiety. Behaviour Research and Therapy, 28,
P. J. Lang, R. F. Simons, M. T. Balaban {re±),Atten- 455-468.
tion and orienting: Sensory and motivational proces- Mathews, A., Mackintosh, B. (1998). A cognitive model
ses. Mahwah, NJ: Erlbaum. of selective processing in anxiety. Cognitive Therapy
Lazarus, R. S., Kanner, A. D., Folkman, S. (1980). Emo- and Research, 22, 5 3 9 - 5 6 0 .
tions: A cognitive-phenomenological analysis. W: Mathews, A., MacLeod, C. (1986). Discrimination of
R. Plutchik, H. Kellerman (red.), Emotion: Theory, re- threat cues without awareness in anxiety states.
search, and experience. Vol 1. Theories of emotion. Journal of Abnormal Psychology, 95,131-138.
New York: Academic Press. Mathews, A., MacLeod, C. (1994). Cognitive approaches
LeDoux, J. E. (1989). Cognitive emotional interactions in to emotion and emotional disorders. Annual Review
the brain. Cognition and Emotion, 3, 267-289. of Psychology, 45, 2 5 - 5 0 .
LeDoux, J. E. (1990a). Fear pathways in the brain: Impli- McNally, R. J. (1987). Preparedness and phobias: A re-
cations for a theory of the emotional brain. W: P. F. view. Psychological Bulletin, 101, 283-303.
Brain, S. Parmigiani, R. J. Blanchard, D. Minardi McNally, R. J„ Luedke, D. L., Besyner, J. K., Peterson, R.,
(red.), Fear and defence. London: Harwood. Bohm, K„ Lips, 0. J. (1987). Sensitivity to stress-
LeDoux, J. E. (1990b). Information flow from sensation relevant stimuli in posttraumatic stress disorder. Jo-
to emotion: Plasticity in the neural computation of urnal of Anxiety Disorders, 1,105-116.
stimulus value. W: M. Gabriel, J. Moore (red.), Lear- Mogg, K., Bradley, B. P. (1998). A cognitive-motivational
ning and computational neuroscience: Foundations analysis of anxiety. Behaviour Research and Thera-
of adaptive networks. Cambridge: MA: MIT Press. py, 36, 8 0 9 - 8 4 8 .
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 743

Mogg, K., Bradley, B. P„ Williams, R. (1995). Attentional stimuli. Journal of Comparative and Physiological
bias in anxiety and depression: The role of awareness. Psychology, 88, 619-627.
British Journal of Clinical Psychology, 34,17-36. Óhman, A., Flykt, A., Esteves, F. (1999, w druku). Emo-
Mogg, K., Bradley, B. P., Williams, R., Mathews, A. tion drives attention: Bewarel There are snakes in
(1993). Subliminal processing of emotional informa- the grassl
tion in anxiety and depression. Journal ofAbnormal Óhman, A., Flykt, A., Lundqvist, D. (2000). Unconscious
Psychology, 102, 3 0 4 - 3 1 1 . emotion: Evolutionary perspectives, psychophysio-
Morris, J. S., Óhman, A., Dolan, R. J. (1998). Conscious logical data, and neuropsychological mechanisms.
and unconscious emotional learning in the human W: R. Lane, L. Nadel (red.), The cognitive neuro-
amygdala. Naturę, 393, 4 6 7 - 4 7 0 . science of emotion (s. 296-327). New York: Oxford
Morris, J. S., Óhman, A., Dolan, R. J. (1999). A subcor- University Press.
tical pathway to the right amygdala mediating „unse- Óhman, A., Hamm, A. 0., Hugdahl, K. (2000). Cognition
en" fear. Proceedings of the National Academy of and the autonomie nervous system: Orienting, antici-
Sciences, 96,1680-1685. pation, and conditioning. W: J. T. Cacioppo, L. G.
Nesse, R. M. (1987). An evolutionary perspective on pa- Tassinary, G. G. Berntson (red.), Handbook of psy-
nic disorder and agoraphobia. Ethology and Socio- chophysiology (s. 5 3 3 - 5 7 5 ) . New York: Cambridge
biology, 8, 73S-83S. University Press.
Nesse, R. M., Cameron, 0. G., Curtis, G. C., McCann, D. S., Óhman, A., Soares, J. J. F. (1993). On the automaticity
Huber-Smith, M. J. (1984). Adrenergic function in of phobic fear: Conditioned skin conductance re-
panic anxiety patients. Archives of General Psychia- sponses to masked fear-relevant stimuli. Journal of
try, 41, 3 2 0 - 3 3 2 . Abnormal Psychology, 102,121-132.
Óhman, A. (1979). The orienting response, attention, and Óhman, A., Soares, J. J. F. (1994). „Unconscious anxie-
learning: An information processing perspective. W: ty": Phobic responses to masked stimuli. Journal of
H. D. Kimmel, E. H. van Olst, J. F. Orlebeke (red.), The Abnormal Psychology, 103, 2 3 1 - 2 4 0 .
orienting reflex in humans. Hillsdale," NJ: Erlbaum. Óhman, A., Soares, J. J. F. (1998). Emotional conditio-
Óhman, A. (1986). Face the beast and fear the face: Ani- ning to masked stimuli: Expectancies for aversive
mal and social fears as prototypes for evolutionary outeomes following nonrecognized fear-relevant sti-
analyses of emotion. Psychophysiology, 23, muli. Journal of Experimental Psychology: General,
123-145. 127, 6 9 - 8 2 .
Óhman, A. (1992). Orienting and attention: Preferred pre- Parra, C„ Esteves, F„ Flykt, A., Óhman, A. (1997). Pavlo-
attentive processing of potentially phobic stimuli. W: vian conditioning to social stimuli: Backward masking
B. A. Campbell, H. Haynes, R. Richardson (re±), At- and the dissociation of implicit and explicit cognitive
tention and information processing in infants and processes. European Psychologist, 2,106-117.
adults: Perspectives from human and animal re- Pauli, P., Marquardt, C„ Hartl, L„ Nutzinger, D. 0., Holzl, R„
search. Hillsdale, NJ: Erlbaum. Strian, F. (1991). Anxiety induced by cardiac percep-
Óhman, A. (1993). Stimulus prepotency and fear: Data tions in patients with panic attacks: A field study. Be-
and theory. W: N. Birbaumer, A. Óhman (red.), The haviour Research and Therapy, 29,137-145.
organization of emotion: Cognitive, clinical and psy- Posner? M. I. (1978). Chronometrie explorations ofmind.
chophysiological perspectives. Toronto: Hogrefe. Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Óhman, A. (1996). Preferential preattentive processing of Posner, M. I. (1980). Orienting and attention. Ouarterly
threat in anxiety: Preparedness and attentional bia- Journal of Experimental Psychology, 32, 3 - 2 5 .
ses. W: R. M. Rapee (red.), Current controversies in Power, M., Brewin, C. R. (1991). From Freud to cogni-
the anxiety disorders. New York: Guilford Press. tive science: A contemporary account of the uncon-
Óhman, A. (1999). Distinguishing unconscious from scious. British Journal of Clinical Psychology, 30,
conscious emotional processes: Methodological 289-310.
considerations and theoretical implications. W: Rapee, R. M. (1986). Differential response to hyperventi-
T. Dalgleish, M. Power (red.), Handbook of cognition lation in panic disorder and generalized anxiety disor-
and emotion. Chichester, England: Wiley. der. Journal of Abnormal Psychology, 95, 2 4 - 2 8 .
Óhman, A., Dimberg, U., Óst, L.-G. (1985). Animal and Rapee, R. M. (1991). Generalized anxiety disorder: A re-
social phobias: Biological constraints on learned view of clinical features and theoretical cońcepts.
fear responses. W: S. Reiss, R. R. Bootzin (red.), Clinical Psychology Review, 11, 4 1 9 - 4 4 0 .
Theoretical issues in behavior therapy. New York: Rapee, R. M. (1993). Psychological factors in panic dis-
Academic Press. order. Advances in Behaviour Research and Thera-
Óhman, A., Eriksson, A., Olofsson, C. (1975). One-trial py, 15, 8 5 - 1 0 2 .
learning and superior resistance to extinction of au- Rapee, R. M. (red.). (1996). Current contmersies in the
tonomie responses conditioned to potentially phobic anxiety disorders. New York: Guilford Press.
744 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Rapee, R. M., Mattick, R., Murrell, E. (1986). Cognitive to non-feared but fear-relevant stimuli in fearful sub-
mediatlon in the affective component of spontaneous jects. Psychophysiology, 30, 4 6 0 - 4 6 6 .
panic attacks. Journal of Behavlor Therapy and Soares, J. J. F., Óhman, A. (1993b). Preattentive proces-
Experimental Psychiatry, 17, 2 4 5 - 2 5 3 . sing, preparedness, and phobias: Effects of instruc-
Rapee, R. M., Sanderson, W. C., McCauley, P. A., Di Nar- tion on conditioned electrodermal responses to ma-
do, P. A. (1992). Differences in reported symptom sked and non-masked fear-relevant stimuli. Beha-
profile between panic disorder and other DSM-III-R viour Research and Therapy, 31, 8 7 - 9 5 .
anxiety disorders. Behaviour Research and Therapy, Spielberger, C. D. (1972). Anxiety as an emotional state.
30, 4 5 - 5 2 . W: C. D. Spielberger (red.), Anxiety: Current trends
Sanderson, R. S., Laverty, R. S., Campbell, D. (1963). in theory and research (t. I). New York: Academic
Traumatic conditioned responses acquired during re- Press.
spiratory paralysis. Naturę, 196,1235-1236. Spinks, J„ Kramer, A. (1991). Capacity views of human in-
Sanderson, W. C., Rapee, R. M„ Barlow, D. H. (1989). The formation processing: Autonomie measures. W:
influence of an illusion of control on panic attacks in- J. R. Jennings, M. G. H. Coles (red.), Handbook of co-
duced via inhalation of 5,5% carbon dioxide-enriched gnitive psychophysiology: Central and autonomie ne-
air. Archives of General Psychiatry, 46,157-162. rvous system approaches. Chichester, England: Wiley.
Schachter, S., Singer, J. (1962). Cognitive, social, and Trandel, D. V., McNally, R. J. (1987). Perception of threat
physiological determinants of emotional state. Psy- cues in post-traumatic stress disorder: Semantic
chological Review, 69, 3 7 9 - 3 9 9 . processing without awareness? Behaviour Research
Schalling, D., Cronholm, B., A s b e r g , M. (1975). Compo- and Therapy, 25, 4 6 9 - 4 7 6 .
nents of state and trait anxiety as related to persona- Tuma, A. H., Maser, J. D. (red.). (1995). Anxiety and the
lity and arousal. W: L. Levi (red.), Emotions: Theirpa- anxiety disorders. Hillsdale, NJ: Erlbaum.
rameters and measurement. New York: Raven Press. Valins, S. (1972). The perception and labelling of bodily
Schneider, W., Dumais, S. T„ Shiffrin, R. M. (1984). Au- changes as determinants of emotional behavior. W:
tomatic and control processing and attention. W: P. Black (red.), Physiological correlates of emotion.
R. Parasuraman, R. D. Davies (red.), I/arieties of at- New York: Academic Press.
tention. Orlando, FL: Academic Press. van den Hout, M. A. (1988). The explanation of experi-
Seligman, M. E. P. (1971). Phobias and preparedness. mental panic. W: S. Rachman, J. D. Maser (red.),
Behavior Therapy, 2, 3 0 7 - 3 2 0 . Panic: Psychologicalperspectives. Hillsdale, NJ: Erl-
Sheehan, D. V. (1982). Panic attacks and phobias. New baum.
England Journal of Medicine, 307,156-158. van der Molen, G. M., van den Hout, M. A., Vroemen, J.,
Shiffrin, R. M„ Schneider, W. (1977). Controlled and au- Lousberg, H., Griez, E. (1986). Cognitive determi-
tomatic human information processing: II. Perceptu- nants of lactate-induced anxiety. Behaviour Re-
al learning, automatic attending, and a generał the- search and Therapy, 24, 6 7 7 - 6 8 0 .
ory. Psychological Review, 84,127-190. Zajonc, R. B. (1980). Feeling and thinking: Preferences
Soares, J. J. F., Óhman, A., (1993a). Backward masking need no inferences. American Psychologist, 35,
and skin conductance responses after conditioning 151-175.
0ZIZIAŁ
FUNKGONALNE ZNACZENIE ZŁOŚCI

PROCES ROZWOJU ZŁOŚCI I UMIEJETNOSCI


ROZWOJ ZŁOŚCI
I WROGICH
JEJ REGULOWANIA

PODSUMOWANIE I WNIOSKI

PODZIĘKOWANIA
INTERAKCJI
Elizabeth A. Lemerise
Kenneth A. Dodge

O d czasu ukazania się pierwszego wydania tej książ-


ki (Lewis i Haviland, 1993) nastąpił znaczny postęp
badań nad emocjami w ogóle, a nad złością w szcze-
gólności. W niniejszym rozdziale prześledzimy zdobycze
nauki w zakresie rozwoju złości u niemowląt i dzieci. Skon-
centrujemy się przy tym na rozwoju i początkach regulacji
złości w kontekście transakcji dziecka ze środowiskiem
społecznym (np. Parkę, 1994). Na transakcję tę wpływają
także zmiany rozwojowe i różnice indywidualne w zdolno-
ściach; czynniki te wyjaśniają ponadto niektóre ważne pro-
cesy (Bridges i Grolnick, 1995; Campos, Kermoian i Wi-
therington, 1996). Nasz przegląd obejmuje badania doty-
czące: ekspresji złości u niemowląt i dzieci; ich reakcji na
złość i ocen tej emocji; stosowanych przez dzieci sposobów
regulacji i/lub radzenia sobie ze złością własną i cudzą;
i dziecięcego rozumienia złości, łącznie z regułami okazy-
wania. Uwzględniamy też procesy socjalizacji związane ze
złością, a także przystosowawcze i nieprzystosowawcze
aspekty złości i gniewnych interakcji.
746 PSYCHOLOGIA EMOCJI

się na interakcjach i relacjach społecznych


jednostki. Na przykład dzieci w wieku przed-
FUNKCJONALNE ZNACZENIE szkolnym, które mają trudności z konstruk-
tywnym radzeniem sobie z własną złością, są
ZŁOŚCI mniej lubiane przez rówieśników, a nauczycie-
le i rodzice przypisują im mniejsze umiejętno-
ści społeczne (np. Eisenberg, Fabes, Nyman,
Wśród teoretyków emocji nie ma zgody co do Bernzweig i Pinuelas, 1994). Nasilona nega-
tego, czy złość stanowi emocję podstawową tywna emocjonalność oraz słabe umiejętności
(np. Izard, 1991), czy też można ją wyróżnić regulowania emocji we wczesnym dzieciństwie
z bardziej ogólnego stanu dyskomfortu (di- są predyktorem gorszego funkcjonowania spo-
stress state; np. Camras, 1992); przedstawicie- łecznego i problemów behawioralnych w wie-
le rozmaitych orientacji teoretycznych zgadza- ku szkolnym. Trudności w radzeniu sobie ze
ją się jednak, że złość pełni rozmaite funkcje złością na przestrzeni całego życia są powiąza-
przystosowawcze. Emocja ta organizuje i re- ne z rozwojem psychopatologii (Casey
guluje wewnętrzne procesy fizjologiczne i psy- i Schlosser, 1994) i chorób (Barefoot, Dodge,
chiczne związane z samoobroną i dominacją, Peterson, Dahlstrom i Williams, 1989). Nato-
a także z kontrolowaniem zachowań społecz- miast wyrażanie złości w sposób społecznie
nych i interpersonalnych (np. Izard i Kobak, konstruktywny wiąże się z lepszymi osiągnię-
1991; Lewis, Sullivan, Ramsay i Alessandri, ciami w przedszkolu i w szkole podstawowej.
1992). Oatley i Jenkins (1996) proponują
interesującą perspektywę, wedle której emo-
cje, takie jak złość, mają - zważywszy na ogra-
niczenia ludzkich zasobów poznawczych
i zdolności przetwarzania informacji - dostar-
PROCES ROZWOJU ZŁOŚCI
czać „gotowych repertuarów działania. Choć I UMIEJĘTNOŚCI JEJ
scenariuszom podsuwanym przez emocje da-
leko do doskonałości, to są one lepsze niż REGULOWANIA
bierność, przypadkowe działanie czy zatopie-
nie w myślach" (s. 285). Złość sygnalizuje za-
tem coś ważnego o relacjach jednostki ze śro- ZŁOŚĆ U NIEMOWLĄT I KILKULATKÓW
dowiskiem (często środowiskiem społecznym) Trafność złości u niemowląt
i wpływa na reakcję podmiotu na sytuację -
Kwestia, czy niemowlęta okazują odrębne ne-
reakcję, która może się okazać mniej lub bar-
gatywne emocje (między innymi złość), a nie
dziej przystosowawcza, na krótką albo na dłu-
tylko uogólnioną reakcję dyskomfortu (di-
gą metę.
stress reaction), jest przedmiotem ożywionej
Złość reguluje zachowania interpersonal- dyskusji teoretycznej i metodologicznej (np.
ne, a zarazem jest regulowana w kontek- Camras, Sullivan i Michel, 1993; Izard i in.,
ście interpersonalnym, w trakcie socjalizacji 1995; Oster, Hegley i Nagel, 1992). Stawiano
przez opiekunów, rówieśników i szersze śro- zarzut, że obiektywne metody kodowania od-
dowisko społeczne (Oatley i Jenkins, 1996). rębnych negatywnych emocji, takie jak Maksy-
W każdej kulturze funkcjonują „reguły okazy- malnie Dyskryminacyjny System Kodowania
wania", określające, kiedy, wobec kogo i jak Ruchów Mięśni Twarzy (Mańmally Discrimi-
wyrażać złość (lub inne emocje) w sposób ak- native Facial Movement Coding System -
ceptowany społecznie. Socjalizację do reguł MAX; Izard, 1983) oraz System Identyfikowa-
okazywania złości oraz innych emocji można nia Ekspresji Afektu przez Oceny Całościowe
obserwować już we wczesnym dzieciństwie (System for Identifying Affect Expressions by
(np. Malatesta i Haviłand, 1982), jakkolwiek Holistic Judgments - AFFEX; Izard, Dougher-
nie w bezpośredniej formie. Problemy z regu- ty i Hembree, 1983), nie są trafne społecznie -
lacją i właściwym wyrażaniem złości odbijają naiwny obserwator, widząc przykład oparty na
ROZWÓJ ZŁOŚCI I WROGICH INTERAKCJI 747

kodowaniu MAX, może nie być w stanie (1995) wskazują też na potrzebę integracji za-
dokonać trafnego rozróżnienia pomiędzy od- proponowanych przez nich systemów kodowa-
rębnymi negatywnymi emocjami. nia z systemami opracowanymi przez Oster
W odpowiedzi na ten zarzut Izard i współ- i współpracowników.
pracownicy (1995) przedstawili wyniki serii Rzetelne i wiarygodne pomiary są warun-
badań dotyczących kwestii, czy małe dzieci do- kiem postępu w rozumieniu rozwoju złości
świadczają odrębnych emocji i czy możliwe (i innych emocji). Niestety, tocząca się dysku-
jest udowodnienie społecznej trafności kodo- sja na ten temat nie sprzyja rozwojowi badań
wania MAX/AFFEX. Prezentowane dane po- nad złością u niemowląt. Na przykład z powo-
chodziły z badania podłużnego nad niemowlę- du tego sporu metodologicznego w niektórych
tami w wieku od 2,5 do 9,5 miesiąca i były ko- badaniach nad dziecięcymi emocjami zaczęto
dowane za pomocą MAX i AFFEX. Badanie stosować bardziej ogólne kategorie negatyw-
wykazało niewielkie zmiany rozwojowe w za- nych emocji (np. Camras, Oster, Campos, Mi-
kresie częstości występowania odrębnych yake i Bradshaw, 1992) albo wykorzystywać
emocji, co przemawia przeciwko tezie, że ne- oceny obserwatorów zamiast obiektywnych
gatywne emocje wyodrębniają się z wiekiem systemów punktacji (np. Camras i in., 1993),
z początkowego stanu niezróżnicowanego dys- a w jednym wypadku wręcz zaciemniono twa-
komfortu. rze niemowląt na nagraniu wideo (Camras
Izard i współpracownicy (1995) analizowa- i in., 1997). Resztę tego podrozdziału poświę-
li też wpływ wymogów wynikających z zadania cimy krótkiemu opisowi badań nad złością
związanego z ocenami, które były dokonywa- u dzieci poniżej pierwszego roku życia. W ba-
ne przez naiwnych obserwatorów i dotyczyły daniach tych stosowano schematy kodowania
ekspresji mimicznej niemowląt i dorosłych. MAX/AFFEX, które pozwalają uzyskać od-
Oceny te były porównywane w dwóch sytu- rębne, a nie ogólne kody negatywnych emocji.
acjach. Obserwatorzy, losowo podzieleni na
dwie grupy, dokonywali wymuszonych wybo- Wczesny rozwój złości
rów z listy, która zawierała albo wyłącznie ety- W rozdziale, który ukazał się w pierwszym wy-
kiety odrębnych emocji, albo etykiety odręb- daniu niniejszego podręcznika (Lemerise
nych emocji wraz z określeniem „dyskom- i Dodge, 1993), omawialiśmy prace Stenberga
fort". Trafność wyborów odnoszących się do i Camposa (1990) oraz Izarda, Hembree i Hu-
negatywnych emocji była większa w grupie, ebner (1987). Wskazywaliśmy przy tym, że
której przedstawiono tylko odrębne emocje, pierwsze wyraźne formy wyrażania emocji poja-
niż w grupie, która dysponowała dodatkowo wiają się około czwartego miesiąca życia,
określeniem „dyskomfort". Według autorów w siódmym miesiącu zaś ekspresja złości jest już
badania nietrafności w dekodowaniu niemow- kierowana do postaci społecznych. Obserwowa-
lęcej ekspresji mimicznej przez naiwnych ob- no (i kodowano za pomocą MAX/AFFEX)
serwatorów mają dwojakie źródło: pierwszym wyrażanie emocji jako reakcję na przytrzymy-
są różnice indywidualne i „szum" w niemowlę-
wanie ręki (Stenberg i Campos, 1990) oraz za-
cych sygnałach jako takich (w tym sensie, że są
strzyk (Izard i in., 1987). Od tamtej pory Pic-
one mniej czytelne niż sygnały wysyłane przez
kens i Field (1993) zaobserwowali ekspresję
dorosłych), a drugim - niejednoznaczność ety-
złości (kodowaną z wykorzystaniem AFFEX)
kiet (takich jak „dyskomfort"), która wprowa-
u trzymiesięcznych niemowląt w trakcie inte-
dza dodatkowy „szum" do procesu. Istnieją
rakcji twarzą w twarz z matką. U dzieci matek
ponadto pewne przesłanki, że naiwni obser-
cierpiących na depresję stwierdzono więcej
watorzy mogą uważać niemowlęta za niedo-
rozzłoszczonych (i smutnych) wyrazów twarzy
statecznie „dojrzałe", by mogły doświadczać
takich emocji, jak złość (zob. Camras i in., niż u dzieci matek zdrowych. Ekspresja twarzy
1997), i dlatego ogólne określenie „dyskom- u matek niedepresyjnych była mniej negatyw-
fort" lepiej pasuje do hipotez dotyczących nie- na niż u matek z depresją. Wyniki otrzymane
mowlęcej ekspresji. Izard i współpracownicy w tym badaniu wskazują przy tym, że różnice
indywidualne w ekspresyjności mogą być po-
748 PSYCHOLOGIA EMOCJI

średnio powodowane socjalizacją, tak jak po- zachowania, które były „skuteczne" w tym
stulowały Malatesta i Haviland (1982). sensie, że redukowały tę emocję - lecz w wy-
Adaptacyjne znaczenie złości zostało wy- padku strachu tak się nie działo. Buss i Gold-
kazane w serii badań nad uczeniem przez wa- smith wskazują, że w literaturze na temat re-
runkowanie (contingency learning) u zdrowych gulacji emocjonalnej negatywna emocja jest
niemowląt (Lewis, Alessandri i Sullivan, 1990; niemal zawsze traktowana jako pojęcie ogól-
Lewis i in., 1992). Lewis i współpracownicy ne, co nie pozwala docenić znaczenia związa-
stwierdzili, że dzieci, które okazywały złość nych z emocjami różnic w niemowlęcych stra-
w fazie wygaszania, przejawiały wyższy poziom tegiach regulacyjnych i w skuteczności tych
radości, zainteresowania i wymaganego działa- strategii.
nia sprawczego - którym było przyciągnięcie
ręki - kiedy wracano do etapu uczenia się. Na- Czynniki wpływające na rozwój złości
stępnie badano emocje i zachowania przys- Z przytoczonych badań wynika, że złość ma
tosowawcze niemowląt, które w życiu płodo- związek z dziecięcymi próbami zapanowania
wym były narażone na działanie kokainy (Ales- nad środowiskiem fizycznym i że prowokuje
sandri, Sullivan, Imaizumi i Lewis, 1993), u dzieci zastosowanie strategii, które spełniają
i stwierdzono, że cztero-, sześcio- i ośmiomie- funkcje regulacyjne i przyczyniają się do roz-
sięczne „kokainowe" dzieci wykazywały mniej- wiązania problemu. Złość u niemowląt może
sze zainteresowanie i radość w trakcie uczenia też służyć jako sygnał społeczny i mobilizować
się, a ponadto przejawiały mniej złości i smut- opiekuna do reakcji, która pomoże dziecku zła-
ku w fazie wygaszania w porównaniu z grupą godzić dyskomfort. Jednakże do celów socjali-
kontrolną. Kiedy zależność została przywróco- zacyjnych opiekuna należy wspieranie emocji
na, u dzieci „kokainowych" nie stwierdzono pozytywnych i neutralnych, a minimalizowanie
wzrostu częstości działania sprawczego. Wyni- negatywnych. Odmienne reakcje opiekunów na
ki te sugerują, że zredukowana ekspresyjność pozytywne i negatywne emocje mają związek
emocjonalna obniżała u dzieci skuteczność ra- z nasileniem występowania ekspresji pozytyw-
dzenia sobie ze środowiskiem. nej i neutralnej. Tak więc niemowlęta i opieku-
Wyniki kolejnego badania (Buss i Gold- nowie wywierają wpływ na siebie nawzajem,
smith, 1998) również wskazują na adaptacyjne a ich relację można nazwać transakcyjną.
znaczenie złości i niemowlęcych prób regulo- Campos i współpracownicy wskazują, że
wania tej emocji za pomocą strategii behawio- rozwój różnych umiejętności u niemowlęcia
ralnych. Badaniem objęto dzieci w wieku sze- zmienia jego transakcje z otoczeniem społecz-
ściu, dwunastu i osiemnastu miesięcy. Podczas nym (Campos, Kermoian i Zumbahlen, 1992;
osobnych sesji dzieci były wystawiane na dzia- Campos i in., 1996). Badacze ci stawiają tezę,
łanie dwóch bodźców wyzwalających złość że wraz z wyłonieniem się u dziecka zdolności
(problem bariery i ograniczenie możliwości lokomocyjnych następuje reorganizacja jego
ruchu ręki) oraz dwóch bodźców wyzwalają- relacji z rodzicami i z otoczeniem fizycznym,
cych strach. Do pomiaru emocji niemowląt która powoduje „zmiany w jakości i intensyw-
wykorzystano system AFFEX, kodując wystę- ności ekspresji emocjonalnej rodziców i dzie-
powanie zachowań uznawanych za regulacyj- ci" (Campos i in., 1992, s. 25). Na przykład po-
ne. Zastosowane bodźce wywołały oczekiwane ruszające się dziecko jest w stanie zniszczyć ja-
emocje; złość i strach były zjawiskami odręb- kiś przedmiot, co może wywołać złość rodzica,
nymi i nie występował między nimi związek a cele przemieszczającego się niemowlęcia są
istotny statystycznie - czego należałoby się zapewne częściej blokowane, co wywołuje z
spodziewać, gdyby emocje te rzeczywiście kolei jego złość. Testując tę hipotezę, Campos
tworzyły „stan dyskomfortu". Niemowlęta sto- i współpracownicy (1992) przeprowadzali wy-
sowały odrębne strategie regulacji dla każdej wiady z rodzicami ośmiomiesięcznych dzieci,
z tych emocji, a ich zachowania regulacyjne które (1) nie miały żadnych doświadczeń
redukowały ekspresję złości, ale nie strachu. z przemieszczaniem się; (2) przemieszczały się
Innymi słowy, złość wyzwalała i organizowała od co najmniej pięciu tygodni; i (3) chodziły
ROZWÓJ ZŁOŚCI I WROGICH INTERAKCJI 749

od co najmniej czterech tygodni. W porówna- jące, takie jak groźby, klapsy i pozbawianie
n i u z rodzicami niemowląt bez wykształconych przywilejów (Goodenough, 1931). Współcze-
zdolności lokomocyjnych rodzice niemowląt, śnie Radke-Yarrow i Kochańska (1990)
które już umiały się przemieszczać, częściej stwierdziły podobne różnice w podejściu ma-
donosili o uczuciu złości wobec swoich dzieci tek do złości u synów i córek. Dziewczynki
- przypisywali im większą odpowiedzial- częściej ignorowano lub mówiono im, żeby
ność/niezależność, częściej podnosili na nie „przestały", chłopcy zaś byli nagradzani uwa-
głos i byli bardziej skłonni stosować kary fi- gą. Radke-Yarrow i Kochańska spostrzegają
zyczne (dawanie „po łapach"). Ponadto spo- te różnice jako zgodne z kulturowymi stereo-
strzegali oni swoje dzieci jako bardziej zainte- typami płci, dotyczącymi wyrażania złości.
resowane odległymi obiektami i wyrażające Choć w miarę dorastania dzieci ich opieku-
więcej złości (zwłaszcza intensywnej złości), nowie zaczynają stosować coraz bardziej bez-
jak również pozytywnych emocji (związanych pośrednie metody socjalizacji, to nie rezygnują
szczególnie z nabywaniem nowych umiejętno- z tych pośrednich. Jak stwierdziła Denham
ści). Stwierdzono także różnice w zakresie nie- (1993), dwuletnie dzieci oraz ich matki reagu-
których aspektów relacji rodzic-dziecko: dzie- ją na wzajemne okazywanie emocji, a celem
ci, które się poruszały, przejawiały więcej matek - zgodnie z odkryciami Malatesty i Ha-
oznak przywiązania i bardziej intensywne for- viłand (1982) - jest maksymalizowanie emocji
my czułości. Uzyskane wyniki świadczą o tym, pozytywnych i neutralnych, a także minimali-
że ów przełomowy moment w rozwoju, jakim zowanie negatywnych. Różnice indywidualne
jest wyłonienie się zdolności lokomocyjnych, w zakresie kompetencji społecznych były zwią-
powoduje reorganizację transakcji niemowlę- zane z różnicami w reakcjach matek na nega-
cia ze środowiskiem fizycznymi i społecznym. tywne emocje dzieci. Na przykład kilkulatki,
Wyniki uzyskane przez Camposa i współ- których matki reagowały na dziecięcą złość
pracowników sugerują, że spostrzeganie nie- spokojną neutralnością lub okazywaniem ser-
mowlęcia jako osoby niezależnej i odpowie- deczności, przejawiały zainteresowanie otocze-
dzialnej wiąże się ze stosowaniem bardziej niem, pozytywne emocje i pozytywne reakcje
bezpośrednich strategii socjalizacyjnych i z na obce osoby podczas nieobecności matek.
mniejszą pobłażliwością rodziców (Campos Denham (1993) podsumowuje, że „reakcje
i in., 1992). Im większa niezależność niemow- matki, które na bieżąco osłabiają negatywny
lęcia, tym większe prawdopodobieństwo, że afekt dziecka, mają też długofalowy wpływ na
cele dziecka będą sprzeczne z celami opieku- jego kompetencje społeczno-emocjonalne"
na. Goodenough (1931) w swojej klasycznej (s. 725). Z kolei Crockenberg (1985) stwierdzi-
monografii pisze, że u dzieci poniżej trzeciego ła, że" okazywanie złości przez matki w odpo-
roku życia większość wybuchów złości była wiedzi na problemowe zachowania kilkulat-
skierowana do opiekunów i występowała pod- ków było związane z utrzymywaniem się
czas codziennych zabiegów pielęgnacyjnych u dzieci zachowań nacechowanych złością
czy innych interakcji. W miarę jak dziecko wy- i nieposłuszeństwem, a także z mniejszą skłon-
chodziło z okresu niemowlęcego, rodzice byli nością do empatycznego reagowania na innych
coraz mniej skłonni tolerować wybuchy złości ludzi. A zatem praktyki socjalizacyjne, które
i posługiwali się rozmaitymi strategiami znie- łagodzą negatywne pobudzenie u kilkulatków,
chęcania dziecka do przejawiania takich za- mogą sprzyjać zachowaniom nacechowanym
chowań. Na przykład matki dzieci poniżej dru- kompetencją i empatią.
giego-trzeciego roku życia donosiły, że w wy-
Kolejnym mechanizmem pośredniej socja-
padku wybuchów złości stosują łagodną
lizacji jest ekspozycja na złość, którą dorośli
perswazję, odwracanie uwagi, ignorowanie
wyrażają między sobą nawzajem. Już trzymie-
oraz fizyczne unieruchamianie. Kiedy dzieci
sięczne niemowlęta reagują w zróżnicowany
były starsze, złość u dziewczynek była nadal
sposób na naturalne (multimodalne) przejawy
ignorowana, natomiast na chłopców zwracano
emocji - między innymi złości - u matki (np.
uwagę, stosując wobec nich środki dyscyplinu-
Haviland i Lelwica, 1987), a pięciomiesięczne
750 PSYCHOLOGIA EMOCJI

dzieci odmiennie reagują na kierowane do mogą być zniekształcone z powodu przekona-


nich, pozytywnie i negatywnie brzmiące słowa, nia sędziów, że tak małe dzieci nie są zdolne
również obcojęzyczne (Fernald, 1993). do tej emocji. Tymczasem obraz dziecka jako
Z dzienników, w których matki zapisywały na- osoby niezależnej i odpowiedzialnej, który po-
turalnie pojawiające się emocje, wynika, że już jawia się wraz rozwojem zdolności lokomocyj-
dwunastomiesięczne dzieci, które są świadka- nych u niemowlęcia, wiąże się z rodzicielskimi
mi cudzych interakcji nasyconych złością, mo- relacjami na temat złości u dzieci. Można
gą się wpatrywać w uczestników interakcji al- przypuszczać, że cele dziecka potrafiącego się
bo „zamierać", mieć zatroskaną minę lub przemieszczać są bardziej czytelne dla doro-
marszczyć brwi, a także przejawiać dyskom- słego obserwatora, któremu łatwiej wówczas
fort poprzez płacz. Nieco starsze dzieci zaczy- interpretować w kategoriach złości reakcję
nają wykorzystywać odniesienia społeczne niemowlęcia na zablokowanie celu. Wyniki
(Walden i Ogan, 1988) w stosunku do swoich wielu badań wskazują, że złość stanowi ważne
matek (Radke-Yarrow i Kochańska, 1990). źródło energii dla zachowań przystosowaw-
Od około szesnastego-osiemnastego miesiąca czych u niemowląt. Jednakże rozwój zdolności
życia dzieci zaczynają stosować bardzie bezpo- lokomocyjnych często sprawia, że cele nie-
średnie strategie radzenia sobie z sytuacjami mowlęcia zaczynają kolidować z celami opie-
złości, takie jak interwencje werbalne i/lub fi- kunów, a w efekcie epizody złości w interakcji
zyczne (Cummings, Zahn-Waxler i Radke- dziecka z opiekunami stają się częstsze.
-Yarrow, 1981; Radke-Yarrow i Kochańska, Zmniejsza się tolerancyjność rodziców wobec
1990) albo agresywne zachowanie. dziecięcych wybuchów złości, a socjalizacja tej
emocji przybiera bardziej bezpośrednie for-
Jenkins, Franco, Dolins i Sewell (1995) te-
my. Wykazano związek między poziomem
stowali hipotezę, że ekspozycja na sytuacje po-
dziecięcych kompetencji społeczno-emocjo-
budzające emocjonalnie powoduje wykształce-
nalnych a stosowanymi przez matki praktyka-
nie określonych oczekiwań dotyczących inter-
mi socjalizacyjnymi, które łagodzą silne nega-
akcji osób dorosłych. Dzieci były świadkami
tywne pobudzenie, wzmacniają zaś emocje po-
zarówno emocjonalnej (nasyconej smutkiem
zytywne i neutralne.
lub złością), jak i neutralnej interakcji między
dwiema obcymi kobietami. U dzieci, które ob-
serwowały najpierw interakcję emocjonalną,
stwierdzono efekt przeniesienia (carryover ef- ZŁOŚĆ I JEJ REGULACJA U DZIECI
fect), przejawiający się tym, że przerywały one
W WIEKU PRZEDSZKOLNYM
zabawę w obecności kobiet również za drugim
razem, kiedy aktorki wracały i zachowywały W okresie przedszkolnym dzieci nadal uczą się
się neutralnie. Jenkins i współpracownicy su- koordynować własne cele z celami innych lu-
gerują, że ekspozycja na złość (i smutek o po- dzi, a otoczenie oczekuje od nich coraz więk-
dobnej intensywności) wpłynęła na to, jak szej kontroli nad złością. Pojawiają się rówie-
dzieci konstruowały modele relacji, wykorzy- śnicy, którzy są w tym okresie istotnym czynni-
stywane do interpretowania przyszłych inte- kiem socjalizowania złości. Język pozwala
rakcji (zob. też: Dodge, Bates i Pettit, 1990; dziecku na wyrażanie emocji w nowej formie,
Schwartz, Dodge, Pettit i Bates, 1997). a jednocześnie stanowi dla rodziców potężne
narzędzie socjalizowania emocji. Przedszkola-
Podsumowując, kwestia pojawiania się złości ki nadal jednak mają stosunkowo niewielką
u dzieci jest przedmiotem sporu teoretyczne- kontrolę nad okazywaniem własnych emocji.
go i metodologicznego. Rozwiązanie tej kwe- Do ważnych zadań rozwojowych w tym okre-
stii wymaga uporania się ze skomplikowanym sie należy uczenie się radzenia sobie z wła-
problemem rzetelnego i trafnego pomiaru snym pobudzeniem, co umożliwia afiliację
dziecięcych emocji. Dokonywane przez naiw- i zabawę z rówieśnikami (Parker i Gottman,
nych obserwatorów oceny niemowlęcej złości 1989). Proces socjalizacji emocji w rodzinie
ROZWÓJ ZŁOŚCI I WROGICH INTERAKCJI 751

wywiera wpływ na społeczne i emocjonalne To, czy rodzice są w stanie zmobilizować


umiejętności dziecka w relacjach z rówieśni- własne zasoby i zaangażować się w ten opty-
kami i w przedszkolu (np. Denham, Mitchell- malny wzorzec socjalizacji, może zależeć od
-Copeland, Strandberg, Auerbach i Blair, cech ich dzieci. Eisenberg i Fabes (1994)
1997; Dunn i Brown, 1994). stwierdzili, że reakcje matek na negatywne
emocje dzieci zależą od temperamentu dziec-
Ekspresja i socjalizacja złości ka. Matki, które dostrzegają u swoich dzieci
w kontekście rodzinnym intensywne negatywne emocje i niewielkie
Parkę (1994) opisuje trzy sposoby, w jakie ro- umiejętności regulowania emocji, donoszą
dzice (oraz inne osoby) socjalizują ekspresję, 0 przeżywaniu większego dyskomfortu i złości,
pojmowanie i regulację emocji. Rodzice mogą a także o częstszym wymierzaniu kar i udziela-
pośrednio wpływać na ekspresyjność i rozwój niu mniejszego wsparcia. Istotna wydaje się
emocjonalny dziecka poprzez przypadkowe kwestia, czy praktyki socjalizacyjne stosowane
okazywanie emocji w trakcie interakcji przez matkę mogą być predyktorami dziecię-
w diadach. Kiedy dziecko zaczyna posługiwać cej zdolności do radzenia sobie ze złością rów-
się językiem, rodzicom łatwiej jest prowadzić nież wtedy, gdy kontrolowana jest wariancja
naukę czy trening związany z emocjami. cech temperamentu dziecka. Eisenberg i Fa-
I wreszcie, rodzice wpływają na dziecięce moż- bes (1994) wykazali, że niektóre praktyki so-
liwości uczenia się o emocjach, regulując ich cjalizacyjne (dyskomfort matki, socjalizacja
dostęp do rówieśników oraz gier i/lub progra- skoncentrowana na problemach, socjalizacja
mów telewizyjnych, a także chroniąc je (bądź skoncentrowana na emocjach) były predykto-
ich nie chroniąc) przed wystawieniem na prze- rami reagowania przez dziecko złością w szko-
jawy emocji lub kłótnie emocjonalne (na le, nawet w wypadku kontrolowania czynnika
przykład na złość w relacji między dorosłymi; temperamentu dziecka.
Cummings, 1994). Rodzice socjalizują także złość dzieci, re-
Jako że dzieci w wieku przedszkolnym na gulując - celowo lub mimowolnie - ekspozycję
ogół słabiej kontrolują okazywanie emocji niż dziecka na sytuacje złości. Dzieci, niezależnie
dzieci starsze, w badaniach nad złością i inny- od wieku, na złość dorosłych reagują stresem
mi emocjami w tym okresie życia często wyko- 1 pobudzeniem emocjonalnym; wystawienie
rzystuje się metody obserwacji - czy to w do- na nasycone złością interakcje między doro-
mu, czy w laboratorium. Zarówno w warun- słymi może uwrażliwiać dzieci na złość
kach naturalnych, jak i w laboratoryjnych i zwiększać u nich skłonność do agresji (Cum-
okazuje się, że negatywny afekt (a szczególnie mings, 1994; Schwartz i in., 1995). Dzieci po-
złość) w kontekście interakcji rodzic-dziecko wyżej "Szóstego roku życia stają się bardziej wy-
- zwłaszcza wtedy, gdy jest intensywny, odwza- czulone na to, czy konflikt zostaje ostatecznie
jemniany i/lub częstszy niż przeciętnie - wiąże rozwiązany, ale nawet cztero- i pięciolatki
się ze słabymi wynikami dziecka (np. Carson zdradzają pewne oznaki uwrażliwienia na tę
i Parkę, 1996; Denham i in., 1997). Denham informację (Shifflett-Simpson i Cummings,
i współpracownicy stwierdzili, że wysoki po- 1996). Konflikt, który zostaje rozwiązany, po-
ziom złości u rodziców podczas interakcji woduje mniejszy rozstrój emocjonalny dziecka
z dziećmi jest związany z występowaniem (El-Sheikh i Cummings, 1995).
u dzieci dyskomfortu, unikania jako stylu inte-
rakcyjnego, mniej prospołecznego zachowa- Ekspresja i socjalizacja złości
nia w stosunku do rodziców i rówieśników w kontekście rówieśniczym
oraz gorszego rozumienia emocji. Natomiast
Umiejętność regulowania emocji jest dla
„trening emocji" (niski poziom złości w połą-
dziecka w wieku przedszkolnym elementem
czeniu ze strategiami werbalnymi) ma pozy-
przygotowania - lepszego lub gorszego - do in-
tywny związek z kompetencjami społecznymi
terakcji z rówieśnikami. Z drugiej strony sami
(Denham i in., 1997; zob. też: Dunn i Brown,
rówieśnicy mogą wywoływać i socjalizować
1994).
złość u dziecka. Niektórzy teoretycy dowodzą,
752 PSYCHOLOGIA EMOCJI

że interakcje z rówieśnikami stanowią jedyny zentowały przedszkolakom hipotetyczne sytu-


w swoim rodzaju kontekst dla doskonalenia acje prowokowania przez rówieśników, a na-
umiejętności społecznych; dla uczenia się ra- stępnie pytały dzieci, jak by się czuły i co by
dzenia sobie z własnymi emocjami, zwłaszcza zrobiły w danej sytuacji. W badaniu obserwo-
w konfliktach z rówieśnikami (np. Putallaz wano ponadto spontaniczną ekspresję emo-
i Shepperd, 1992); i dla rozwijania motywacji cjonalną dzieci przedszkolu; zebrano od wy-
do zachowań prospołecznych i moralnych chowawców oceny umiejętności społecznych
(Arsenio i Lover, 1995). Arsenio i współpra- dzieci; zebrano od rówieśników oceny sympatii,
cownicy przeprowadzili serię interesujących jaką cieszyły się poszczególne dzieci; i oszaco-
badań nad afektem i agresją u dzieci w wieku wano poziom wiedzy każdego dziecka o emo-
przedszkolnym, w sytuacji konfliktu i w cjach. Dzieci, które odpowiedziały, że w przed-
warunkach niekonfliktowych. Arsenio i Killen stawionej im hipotetycznej sytuacji czułyby
(1996) nagrywali na wideo - i kodowali za po- złość, były bardziej skłonne wybierać agresję ja-
mocą systemu AFFEX - trzyosobowe interak- ko reakcję na tę sytuację, a rzadziej zachowanie
cje przedszkolaków podczas zabawy przy sto- prospołeczne. W przedszkolu dzieci te rzadziej
le. W trakcie konfliktów dzieci inicjujące oka- wyrażały emocje i częściej były oceniane przez
zywały znacząco bardziej pozytywny afekt, wychowawców jako nieszczęśliwe/lękliwe. Tak
natomiast adresaci wyrażali więcej złości więc negatywne emocje, w tym złość, były zwią-
i smutku. W okresie tuż po konflikcie inicjato- zane z nasyconymi agresją rozwiązaniami hi-
rzy, którzy uprzednio byli weseli, zaczynali potetycznych sytuacji.
okazywać bardziej negatywne emocje. Niewy- Eisenberg, Fabes, Minore i inni (1994) za-
kluczone, że to negatywne reakcje emocjonal- stosowali paradygmat lalek w badaniu, w któ-
ne adresatów miały wpływ na emocje inicjato- rym dzieci w wieku przedszkolnym odgrywały
rów. Dzieci, które inicjowały więcej konflik- swoje reakcje na hipotetyczne sytuacje kon-
tów, znacząco częściej stawały się też fliktowe. Autorzy badania donoszą, że scenki
adresatami konfliktu. Co ciekawe, dzieci bę- odgrywane przez dzieci przy użyciu lalek mia-
dące „wesołymi inicjatorami" częściej okazy- ły wyraźny związek z zaobserwowanymi u tych
wały złość i zaskoczenie, kiedy przypadała im dzieci reakcjami złości podczas zajęć w przed-
rola adresata konfliktu. Adresaci, którzy prze- szkolu, a także z relacjami matek i opiekunów
jawiali wyższy poziom negatywnych emocji na temat tego, jak dzieci radziły sobie z kon-
(złości i smutku), częściej stawali się zarówno fliktami. Wysoki poziom emocjonalności
inicjatorami, jak i adresatami konfliktu. Po- u dzieci wiązał się z wyższym poziomem agre-
dobne wyniki uzyskano, obserwując konflikt sji i z mniej przyjaznym zachowaniem przed-
i agresję podczas nieustrukturowanej zabawy stawianym w scenkach z lalkami. Murphy
(Arsenio i Lover, 1997). Ponadto złość wyra- i Eisenberg (1997) stwierdziły, że odgrywane
żana poza sytuacjami konfliktu była predykto- przez chłopców przyjacielskie reakcje na hipo-
rem zarówno inicjowania agresywnych inte- tetyczne prowokacje rówieśników miały zwią-
rakcji, jak i złości w trakcie tych interakcji. zek z relacjonowanym przez opiekunów wyso-
kim poziomem samoregulacji i z niskim
Inne podejście do badania złości u dzieci
poziomem intensywności emocji. Z badań
w wieku przedszkolnym polega na przedsta-
tych - niezależnie od stosowanej procedury -
wianiu im hipotetycznych sytuacji. Zaletą tej
można wyciągnąć ogólny wniosek, że u dzieci
metody jest możliwość zaprezentowania
w wieku przedszkolnym negatywne emocje
wszystkim badanym dzieciom standardowej
(a szczególnie złość) są powiązane z agresyw-
sytuacji wywołującej złość. Jeśli badamy spon-
nymi reakcjami.
taniczne konflikty i złość, to niekoniecznie
wszystkie dzieci przejawiają interesujące nas Hipotetyczne sytuacje wywołujące emocje
zachowania, a okoliczności konfliktu mogą się były też wykorzystywane w badaniach nad róż-
zmieniać - znacznie i nieprzypadkowo - w za- nicami kulturowymi w emocjach i zachowa-
leżności od uczestnika (Murphy i Eisenberg, niach zaradczych obserwowanych u amery-
1997). Denham, Bouril i Belouad (1994) pre- kańskich i japońskich przedszkolaków (Zahn-
ROZWÓJ ZŁOŚCI I WROGICH INTERAKCJI 753

-Waxler, Friedman, Cole, Mizuta i Hiruma,


1996). Amerykańskie dzieci częściej odpowia- ZŁOŚĆ I JEJ REGULACJA U DZIECI
dały, że w danej sytuacji byłyby złe, a także od- W WIEKU SZKOLNYM
grywały więcej złości i agresji niż dzieci japoń-
skie. Amerykańskie matki częściej niż Japonki Na wyjątkowe znaczenie kontekstu rówieśni-
deklarowały, że zachęcają dzieci do wyrażania czego dla dzieci w wieku szkolnym składa się
emocji. wiele czynników. Wraz z rozpoczęciem nauki
dzieci zaczynają spędzać więcej czasu z rówie-
Wiedza o złości u dzieci w wieku śnikami i kontaktują się z bardziej liczną
przedszkolnymi - reguły okazywania i zróżnicowaną ich grupą. W tym okresie dziec-
Z wiekiem dzieci wykazują coraz lepszą znajo- ko zbiera informacje na temat własnych kom-
mość sytuacyjnych determinant afektu i reguł petencji w różnych dziedzinach, porównując
rządzących okazywaniem poszczególnych emo- się z rówieśnikami, a na przestrzeni lat spędzo-
cji (Levine, 1995). Wykorzystując paradygmat nych w szkole podstawowej następuje wzrost
sytuacji hipotetycznych, Zeman, Penza, Ship- wykorzystywania porównań społecznych (np.
man i Young (1997) badały, jaki wpływ miała Stipek i Maclver, 1989). Dzieci przejawiają co-
obecność świadków (matki, ojca lub przyjaciela) raz większe uwrażliwienie na własną pozycję
na stosowanie reguł okazywania przez czterolat- wśród rówieśników, a akceptacja przez inne
ki, a także na dziecięce oczekiwania dotyczące dzieci i fakt posiadania przyjaciół nabierają
zarządzania okazywaniem emocji. Hipotetyczne ogromnego znaczenia (Parker i Gottman,
sytuacje obejmowały jedzenie nieapetycznego 1989), co sprawia, że obowiązujące w grupie
posiłku, otrzymanie niesatysfakcjonującego pre- rówieśniczej normy regulowania emocji stają
zentu i przebywanie w nudnym miejscu. Dzieci się dla dzieci szczególnie ważne. Parker i Gott-
najczęściej odpowiadały, że w takich sytuaqach man twierdzą, że dziecko w wieku szkolnym
doświadczałyby złości i że bardziej kontrolowa- uczy się reguł okazywania w dużym stopniu na
łyby tę emocję w obecności matki lub przyjacie- podstawie reakcji rówieśników na jego własne
la niż w obecności ojca. Ponadto oczekiwały od oraz cudze przejawy emocji. Ponadto w środ-
rodziców większej tolerancyjności wobec prze- kowym okresie dzieciństwa normy rówieśnicze
jawów emocji niż od rówieśników; były też bar- nakazują unikanie emocjonalności i sprawia-
dziej skłonne deklarować wyrażanie negatyw- nie wrażenia „osoby cool - spokojnej, niewzru-
nych emocji, kiedy spodziewały się spotkać ze szonej i zawsze kontrolującej emocje" (Parker
wsparciem czy pomocą. Już czteroletnie dzieci i Gottman, 1989, s. 116).
przejawiały zatem świadomość reguł okazywa- Wyniki badań nad wykorzystywaniem i ro-
nia i uwrażliwienie na rolę kontekstu w stosowa- zumieniem reguł okazywania przez uczniów
niu tych reguł. szkoły podstawowej przemawiają za tezami
Parkera i Gottmana (1989). W wypadku wyra-
Podsumowując, okres przedszkolny to czas, żania złości i smutku dzieci oczekują bardziej
w którym rodzina i rówieśnicy nakładają na negatywnych reakcji rówieśników niż rodzi-
dziecko ogromne wymagania dotyczące regu- ców i donoszą, że w towarzystwie kolegów
lowania emocji i wyrażania ich w sposób kon- zwracają większą uwagę na reguły okazywania
struktywny społecznie. Dzieci przechodzą na niż w obecności rodziców (Zeman i Garber,
wyższy poziom kontrolowania przejawów 1996; Zeman i Shipman, 1998). Uczniowie
emocji oraz rozumienia sytuacyjnych determi- szkoły podstawowej nie oczekują dużego
nant emocji i reguł okazywania. Niektóre wsparcia w wypadku wyrażania złości (Zeman
dzieci jednak zaczynają przejawiać trudności i Shipman, 1996) i wspominają o jej maskowa-
z radzeniem sobie z emocjami (szczególnie ze niu znacznie częściej niż o maskowaniu innych
złością), a trudności te są predyktorem gorsze- emocji (Underwood, 1997). Jednocześnie jed-
go funkcjonowania społecznego i problemów nak spostrzegają złość jako trudną do kontro-
behawioralnych. lowania i stwierdzają u siebie mniejszą sku-
754 PSYCHOLOGIA EMOCJI

teczność w opanowywaniu ziości niż w opano- i mniej skłonne do odwetu. Wyniki te wskazu-
wywaniu smutku (Zeman i Shipman, 1997). Co ją, że u agresywnych dzieci uczucie złości mo-
ciekawe, Underwood (1997) nie zaobserwowa- że „omijać" ocenę intencji, co prowadzi do
ła żadnych związanych ze statusem różnic bardziej agresywnych reakcji (zob. też: Dodge
w zakresie znajomości reguł okazywania emo- i Somberg, 1987).
cji, co wskazuje na to, że normy grupy rówie- Crick i Dodge (1994) stawiają tezę, że po-
śniczej są dość wyraziste dla dzieci w wieku budzenie emocjonalne może wpływać na dzie-
szkolnym. O dużym znaczeniu kontekstu ró- cięce cele w sytuacjach społecznych, a cele te
wieśniczego jako czynnika wpływającego na z kolei mogą zniekształcać dziecięce oceny
zarządzanie emocjami świadczy fakt, że dzieci i wybór reakcji na prowokację. Testując tę hi-
deklarują więcej celów związanych z regulacją potezę, Lemerise, Harper, Caverly i Hobgood
afektu w towarzystwie rówieśników niż w towa- (1998) badały wpływ złości, radości oraz na-
rzystwie rodziców (Zeman i Shipman, 1997). stroju neutralnego na cele oraz oczekiwania
Zważywszy na obowiązujące w grupie ró- dotyczące wyniku w sytuacji prowokacji; bada-
wieśniczej normy kontrolowania emocji, w śro- nie objęło 480 uczniów klas 1-3. Kiedy induko-
dkowym okresie dzieciństwa wskaźniki akcep- wano gniewny nastrój, dzieci były bardziej
tacji przez rówieśników wiążą się z umiejętno- skłonne do tego, by koncentrować się na ce-
ściami odczytywania emocji (w tymi złości) lach instrumentalnych (a nie społeczno-relacyj-
i radzenia sobie z nimi (Hubbard i Coie, 1994). nych) niż w wypadku nastroju neutralnego.
Cassidy, Parkę, Butkovsky i Braungart (1992) U dzieci deklarujących cele instrumentalne
stwierdzili, że u przedszkolaków i pierwszokla- stwierdzono mniej pozytywne oczekiwania co
sistów rozumienie emocji jest pozytywnie zwią- do społeczno-relacyjnych oraz instrumental-
zane z akceptacją przez rówieśników. W szko- nych skutków reakcji pozbawionych wrogości,
le podstawowej dzieci lubiane są oceniane a także większą skuteczność własną w zakresie
przez kolegów jako lepiej spostrzegające i ro- wrogich reakcji na prowokację. U dzieci agre-
zumiejące emocje niż dzieci odrzucane (Vosk, sywnych / mniej akceptowanych odnotowano
Forehand i Figueroa) oraz jako bardziej istotnie więcej celów instrumentalnych, jeśli
skłonne do przyjmowania spokojnej postawy indukowany był nastrój gniewny, a istotnie
przy rozwiązywaniu konfliktów niż do reakcji mniej, jeśli indukowano radość; natomiast
złości/odwetu albo unikania (Bryant, 1992). u dzieci kompetentnych społecznie nie stwier-
Natomiast dzieci odrzucane i wzbudzające dzono wpływu nastroju na liczbę instrumental-
kontrowersje są spostrzegane przez rówieśni- nych celów. Ogólnie rzecz biorąc, wyniki te
ków jako szczególnie skłonne do złości/odwe- wskazują, że złość skłania dzieci do koncentro-
tu w sytuacji konfliktu. wania się na celach instrumentalnych i przy-
wiązywania mniejszej wagi do sympatii rówie-
W badaniach nad złością u dzieci w wieku śników. Wydaje się ponadto, że dzieci mniej
szkolnym do wywołania tej emocji stosowano akceptowane/agresywne są bardziej podatne
zarówno symulacje w warunkach laboratoryj- na wpływ gniewnego nastroju i mniej zdolne
nych, jak i paradygmat sytuacji hipotetycznych. do samoregulacji nastroju.
Graham, Hudley i Williams (1992) przedsta-
wiały agresywnym i nieagresywnym uczniom Paradygmat sytuacji hipotetycznej ma tę
pochodzenia latynoskiego i afrykańskiego hi- zaletę, że umożliwia prezentowanie ujednoli-
potetyczne sytuacje prowokacji, które różniły conych bodźców wszystkim uczestnikom; nie
się pod względem intencji osoby prowokującej. zawsze jednak pozwala stwierdzić, jak faktycz-
Agresywne dzieci donosiły o silniejszym uczu- nie zachowałyby się dzieci w obliczu wydarze-
ciu złości i częściej wybierały wrogie reakcje. nia pobudzającego emocjonalnie. Metoda ob-
Natomiast w wypadku dzieci nieagresywnych serwacji uczniów w warunkach naturalnych
intencje sprawcy miały wpływ na ocenę inten- często okazuje się niepraktyczna, ponieważ
sywności złości i wybór reakcji. Kiedy prowo- w porównaniu z przedszkolakami dzieci
kacja była spostrzegana jako niezamierzona, w wieku szkolnym mają bardzo mało czasu na
dzieci nieagresywne były mniej zagniewane swobodną zabawę i/lub nieustrukturowane za-
w ROZWÓJ ZŁOŚCI I WROGICH INTERAKCJI 755

jęcia w szkole. Dlatego też badacze zaczęli kazano, że dzieci odrzucane przejawiały wię-
opracowywać metody laboratoryjne, umożli- cej zachowań niewerbalnych o negatywnym
wiające ekspozycję dzieci na starannie kontro- zabarwieniu (takich jak gesty uderzenia pię-
lowane bodźce wywołujące złość (np. Hub- ścią, walenie w klawiaturę i tym podobne)
bard i Coie, 2000; Underwood i Galen, 1997). i częściej próbowały zmienić sytuację, stosując
Zgodnie z paradygmatem Hubbard i współ- prośby lub przekupstwo. Ponadto dzieci te
pracowników filmowane kamerą wideo dzieci częściej przerywały grę na wczesnymi etapie,
uczestniczą w grze planszowej i przegrywają z czego można wnioskować, że sytuacja była
ze współpracownikiem eksperymentatora, dla nich stresująca i/lub nie dysponowały tak
który w oczywisty sposób oszukuje. Po zakoń- konstruktywnymi strategiami radzenia sobie
czeniu symulacji prowadzący pytają dzieci z tym problemem, jak dzieci przeciętne i łu-
o ich cele, reguły okazywania i emocje. Hub- biane (Underwood i Hurley, 1999).
bard i Coie (2000) wykazali, że odrzucani Jako że gry oparte na współzawodnictwie
przez rówieśników drugoklasiści pochodzenia mogą być atrakcyjniejsze i ważniejsze dla
afrykańskiego wyrażali więcej złości i radości - chłopców, Underwood i Galen (1997) obmy-
w formie mimicznej, werbalnej i niewerbalnej śliły model symulacji laboratoryjnej wywołują-
- niż dzieci lubiane. Ekspresja twarzy dzieci cej społeczne formy agresji, które - jak stwier-
odrzucanych była bardziej intensywna i długo- dzono - są okazywane przez dziewczynki (np.
trwała; ponadto dzieci te były bardziej skłon- Crick, Bigbee i Howes, 1996). Zgodnie z tym
ne, by dążyć do instrumentalnego celu, jakim modelem dwie koleżanki i współpracownica
było zwycięstwo w grze, niż do celu społeczno- eksperymentatora spotykają się w laborato-
-relacyjnego, polegającego na zdobyciu sym- rium i grają w Pictionary. Współpracownica
patii rówieśników. Ramsden i Hubbard (1998) jest poinstruowana, jak odgrywać rolę trudne-
nie stwierdziły żadnych związanych ze statu- go partnera, który chwali się własnymi umie-
sem różnic w zakresie wiedzy o tym, jak nale- jętnościami, krytykuje pozostałe dziewczynki,
ży się zachowywać; jednakże dzieci lubiane „rządzi się" i źle gra. W pewnym badaniu z wy-
znały więcej strategii wykorzystywania reguł korzystaniem tego typu symulacji stwierdzo-
okazywania, dzieci odrzucane zaś donosiły no, że oceny poziomu złości, dokonywane na
o silniejszym pragnieniu okazania złości. Par- podstawie nagrań wideo, były wyższe w wy-
ker i Hubbard (1998) stwierdziły u agresyw- padku dziewcząt niż w wypadku chłopców,
nych dzieci różnice między reakcjami w sytu- a także wyższe w wypadku uczniów szkoły
acjach aranżowanych w laboratorium a reak- podstawowej w porównaniu z uczniami gim-
cjami w hipotetycznych kontekstach - w tym nazjum (Galen i Underwood, 1997).
pierwszym wypadku dzieci przejawiały słabszą
znajomość reguł okazywania i mniej się do
nich stosowały. Wyniki te wskazują, że pobu- Podsumowując, badania nad dziećmi w wieku
dzająca emocjonalnie symulacja w laborato- szkolnym wykazują istnienie różnic indywidu-
rium może upośledzać zdolność agresywnych alnych w zdolnościach do radzenia sobie ze
dzieci do przywoływania i wykorzystywania re- złością i sytuacjami prowokacji. Jak się wyda-
guł okazywania. je, dzieci odrzucane i/lub agresywne mają
trudności z regulowaniem złości w sytuacji
Underwood i współpracownicy również prowokacji, a problemy te przyczyniają się do
opracowali model symulacji w laboratorium, kształtowania nieadekwatnych społecznie
służący do badania złości. Polega on na tym, i niekonstruktywnych celów i reakcji. Z badań
że dzieci grają w grę komputerową ze współ- Eisenberg i współpracowników wynika, że
pracownikiem eksperymentatora, który zwy- różnice indywidualne w zakresie negatywnej
cięża i wygłasza prowokacyjne komentarze. emocjonalności i regulacji mogą być powo-
Istnieją pewne dowody, że w tej sytuacji star- dem różnic (zależnych od statusu w grupie ró-
sze dzieci w większym stopniu maskują swoje wieśniczej) pod względem umiejętności zarzą-
emocje niż dzieci młodsze. Ponadto w pew- dzania emocjami i kompetencji społecznej.
nym badaniu (Underwood i Hurley, 1999) wy- Eisenberg i współpracownicy (1997) przepro-
756 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wadzili badanie podłużne nad grupą dzieci, ob- i regulowania emoq'i (Casey i Schlosser, 1994)
serwując je od wieku przedszkolnego do środ- Dane te są intrygujące i sugerują potrzebę dal-
kowego okresu dzieciństwa, i odnotowali zwią- szych badań nad wpływem złości i samoregula-
zek pomiędzy łącznymi wynikiem pomiaru cji na zdolność dzieci do reagowania w sposób
funkcjonowania społecznego (który obejmo- konstruktywny społecznie.
wał oceny popularności i kompetencji społecz-
nych dziecka) a temperamentem. U dzieci,
które przejawiały duże umiejętności regulacyj-
ne oraz niski poziom negatywnej emocjonalno- PODSUMOWANIE I WNIOSKI
ści, ogólnej intensywności emocji i niekonstruk-
tywnych zachowań zaradczych, stwierdzono
bardzo dobrą jakość funkcjonowania społecz- Z analizy procesu rozwoju złości oraz jej regula-
nego, obserwowanego zarówno na bieżąco, jak cji wynika, że rola i znaczenie złości w repertu-
i długofalowo. Murphy i Eisenberg (1996) ana- arze dziecięcych reakcji zmienia się w trakcie
lizowały wypowiedzi dzieci w wieku 7-10 lat na rozwoju. U niemowląt ekspresja złości często
temat radzenia sobie ze złością rówieśników. łączy się z poczuciem skuteczności. Kiedy ktoś
Jak się okazało, chłopcy, u których wychowawcy ogranicza ruchy dziecka albo stawia przeszkodę
na obozie stwierdzili niski poziom intensywno- pomiędzy niemowlęciem a pożądanym obiek-
ści emocji oraz duże umiejętności samoregula- tem, złość dynamizuje i organizuje zachowania
cji, donosili o bardziej konstruktywnych celach (takie jak wyrywanie się, odpychanie przeszko-
społecznych, świadczących o trosce o rówieśni- dy), które „skutkują" w tym sensie, że redukują
ków. Z badań można wyciągnąć ogólny wnio- złość i sprzyjają osiągnięciu celu. Również sy-
sek, że wysoki poziom umiejętności samoregu- gnały złości, przekazywane przez niemowlęta
lacji w połączeniu z niskim poziomem inten- innym ludziom, mogą skutecznie wywoływać ta-
sywności emocji jest predyktorem dobrego kie reakcje, które doprowadzą do zredukowa-
funkcjonowania społecznego. nia złości u dzieci i do wzrostu ich poczucia
Fakt, że obserwowane w okresie przedszkol- skuteczności. Jak się jednak wydaje, pojawienie
nym różnice indywidualne w zakresie emocjo- się zdolności lokomocyjnych u dziecka zmienia
nałności, samoregulacji i radzenia sobie ze zło- jego wizerunek w oczach rodziców - zaczynają
ścią pozostają stabilne do środkowego okresu oni wówczas spostrzegać niemowlę jako nieza-
dzieciństwa (np. Eisenberg i in., 1997), wskazu- leżne, odpowiedzialne i pełne złości. Co więcej,
je na to, iż dzieci rozwijają swoiste sposoby ra- od tej pory rodzice częściej donoszą o własnej
dzenia sobie ze środowiskiem społecznym. złości na dzieci. Można więc powiedzieć, że to
Wzorzec słabej samoregulacji i intensywnej ne- moment zmiany reguł, kiedy to rodzice zaczyna-
gatywnej emoq'onalności jest określany jako ją bardziej aktywnie soq'alizować wyrażanie zło-
„dysregulacja emocjonalna" (np. Cole, Michel ści. Chociaż dzieci dowiadują się, iż złość nie
i Teti, 1994; Dodge i Garber, 1991). Cole zawsze przynosi pożądany efekt, to nadal się
i współpracownicy dowodzą, że taka dysregula- przekonują, że emocja ta skutecznie pomaga
cja ogranicza elastyczność reakcji i stanowi czyn- w osiąganiu celów instrumentalnych (Patter-
nik ryzyka psychopatologii (interesujące omó- son, Littman i Bricker, 1967).
wienie rozwoju osobowości zorganizowanej wo- Proces socjalizacji złości jest złożony i do-
kół złości zob. w: Magai, 1996). W badaniu piero zaczynamy go poznawać. Jak się wydaje,
Eisenberg i współpracowników (1996) negatyw- temperament dziecka odgrywa w tym procesie
na emocjonalność i słaba regulacja wiązały się ważną rolę, ale znacznie mniej wiadomo na te-
z dużym ryzykiem problemów behawioralnych mat tego, jak temperament rodziców wpływa na
w nieklinicznej populacji uczniów szkoły pod- ich reakcje na dzieci. Bez wątpienia niektóre
stawowej. Podobną wymowę mają wyniki bada- dzieci doświadczają bardziej intensywnych emo-
nia, w którym stwierdzono, że dzieci ze zdiagno- cji i mają większe trudności z regulacją emocji
zowanymi zaburzeniami eksternalizacji wykazu- niż ich rówieśnicy, a fakt ten ma długofalowe
ją deficyty w zakresie ekspresji, oceniania implikacje dla ich funkcjonowania społecznego.
ROZWÓJ ZŁOŚCI I WROGICH INTERAKCJI 757

Przyszłe badania być może pozwolą odpowie- Po osiągnięciu wieku szkolnego dzieci z defi-
dzieć na pytanie, do jakiego stopnia praktyki so- cytami w zakresie regulowania złości znajdują
cjalizacyjne nasilają bądź osłabiają ten wzorzec. się w grupie ryzyka problemów behawioralnych
Liczni badacze wykazali, że techniki socjaliza- (Eisenberg i in., 1996), a dzieci, u których zdia-
cyjne, które minimalizują negatywne emocje, gnozowano zaburzenie eksternalizacji, przeja-
w połączeniu z treningiem emocji sprzyjają em- wiają deficyty w zakresie wyrażania, oceniania
patii i reakcjom prospołecznym - innymi słowy, i regulowania emocji, ze szczególnym uwzględ-
sprzyjają kompetencji emocjonalnej i społecz- nieniem złości (Casey i Schlosser, 1994). Do-
nej. Nie jest jednak jasne, czy techniki te są tak tychczasowe wyniki świadczą o potrzebie dalsze-
samo skuteczne w wypadku dzieci różniących go badania, jak złość oraz inne emocje regulują
się pod względem intensywności emocji i umie- się nawzajem i podlegają regulacji w kontekście
jętności samoregulacji. interakq'i społecznych. Obecnie proces ten jest
W miarę jak dziecko przechodzi z okresu nieco lepiej znany w kontekście relacji rodzice-
niemowlęctwa do wczesnego dzieciństwa, po- -dzieci niż w kontekście rówieśniczym.
szerza się jego środowisko społeczne; ważnymi Podsumowując, można stwierdzić, że w ba-
osobami wywołującymi i socjalizującymi złość daniach nad złością i jej rozwojem nastąpił
stają się rówieśnicy. W owym bardziej skompli- wyraźny postęp. Uzyskane dane mają ogrom-
kowanym świecie społecznym dziecko musi się ne znaczenie praktyczne dla osób pracujących
nauczyć koordynować własne cele z celami in- z dziećmi, które miewają trudności w kontak-
nych ludzi, którzy są znacznie mniej pobłażliwi tach z rówieśnikami lub są obarczone poważ-
niż jego rodzice. Ważną rolę w motywowaniu niejszymi problemami. Dalszy rozwój w tej
dziecka do kontrolowania pobudzenia odgry- dziedzinie zależy od rozwiązania problemów
wają cele afiliacyjne - pragnienie kontynuowa- metodologicznych oraz od opracowania no-
nia ekscytującej i przyjemnej aktywności, jaką wych technik badania złości.
jest zabawa z rówieśnikami, i podtrzymywania
przyjaźni. Cechy temperamentu dziecka i/lub
jego doświadczenia socjalizacji w rodzinie mo-
gą mniej lub bardziej sprzyjać jego prawidło- PODZIĘKOWANIA
wemu funkcjonowaniu wśród rówieśników.
Trudności w kontaktach z rówieśnikami jesz- Podczas pracy nad tym rozdziałem Elizabeth
cze bardziej zmniejszają szanse dziecka na na- A. Lemerise korzystała ze wsparcia Western
uczenie się radzenia sobie ze złością w taki Kentucky University Summer Research Fel-
sposób, by nie niszczyć związków z innymi. lowship.

LITERATURA

Alessandri, S. M., Sullivan, M. W., Imaizumi, S., Lewis, M. Arsenio, W., Lover, A. (1997). Emotions, conflicts and
(1993). Learning and emotional expressivity in coca- aggression during preschoolers' free play. British
ine-exposed infants. Developmental Psychology, 29, Journal of Developmental Psychology, 15,
989-997. 531-542.
Arsenio, W., Killen, M. (1996). Conflict-related emotions Barefoot, J. C., Dodge, K. A., Peterson, B. L„ Dahlstrom,
during peer disputes. Early Education and Develop- W. G., Williams, X. B. (1989). The Cook-Medley Hos-
ment, 7, 4 3 - 5 7 . tility Scalę: Item content and ability to predict survi-
Arsenio, W., Lover, A. (1995). Children's conceptions of val. Psychomatic Medicine, 51, 4 6 - 5 7 .
sociomoral affect: Happy victimizers, mixed emo- Bridges, L. J., Grolnick, W. S. (1995). The development
tions, and other expectancies. W: M. Killen, D. Hart of emotional seif-regulation in infancy and early child-
(red.), Morality in everyday life: Developmenłalper- hood. W: N. Eisenberg (red.), Review of personality
spectives (s. 8 7 - 1 2 8 ) . Cambridge, England: Cam- and social psychology: l/o/. 15. Social Development
bridge University Press. (s. 1 8 5 - 2 1 1 ) . Thousand Oaks, CA: Sage.
758 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Bryant, B. K. (1992). Conflict resolution strategies in re- Crick, N. R., Dodge, K. A. (1994). A review and reformu-
lation to children's peer relations. Journal of Applied lation of social-information-processing mechanisms
Developmental Psychology, 13, 3 5 - 5 0 . of children's social adjustment. Psychological Bulle
Buss, K. A., Goldsmith, H. H. ( 1 9 9 8 ) , F e a r and anger re- tin,115, 74-110.
gulation in infancy: Effects on the temporal dynamics Crockenberg, S. (1985). Toddlers' reactions to maternal
of affective expression. Child Development, 69,659- anger. Merrill-Palmer Ouarterly, 31, 3 6 1 - 3 7 3 .
-374. Cummings, E. M. (1994). Marital conflict and chiidren's
Campos, J. J., Kermoian, R„ Witherington, D. (1996). An functioning. Social Development, 3,16-36.
epigenetic perspective on emotional development. Cummings, E. M., Zahn-Waxler, C., Radke-Yarrow, M.
W: R. D. Kavanaugh, B. Zimmerberg, S. Fein (red.),
(1981). Young children's responses to express'ións
Emotion: Interdisciplinary perspectives (s. 119—
of anger and affection by others in the family. Child
- 1 3 8 ) . Hillsdale, NJ: Earlbaum.
Development, 52,1274-1282.
Campos, J. J., Kermoian, R., Zumbahlen, M. R. (1992).
Davies, P. T., Cummings, E. M. (1995). Children's emo-
Socioemotional transformations in the family system
tions as organizers of their reactions to interadult an-
following infant crawling onset. W: N. Eisenberg,
ger: A functionalist perspective. Developmental Psy-
R. Fabes (red.), New directions for child develop-
chology, 31, 6 7 7 - 6 8 4 .
ment (s. 2 5 - 4 0 ) . San Francisco: Jossey-Bass.
Camras, L. A. (1992). Expressive development and basie Denham, S. A. (1993). Maternal emotional responsive-
ness and toddlers' social-emotional competence.
emotions. Cognition and Emotion, 6, 2 6 9 - 2 8 3 .
Journal of Child Psychology and Psychiatry, 34
Camras, L. A., Oster, H., Campos, J. J„ Campos, R„
715-728.
Ujiie, T„ Miyake, K„ Lei, W., Zhaolan, M. (1997). Ob-
server judgments of emotion in American, Japanese, Denham, S. A., Bouril, B„ Belouad, F. (1994). Preschoolers'
and Chinese infants. W: K. C. Barrett (red.), New di- affect and cognition about challenging peer situa-
rections for child development: l/o/. 77. The com- tions. Child Study Journal, 24,1-24.
munication of emotion: Current research from diver- Denham, S. A., Mitchell-Copeland, J., Strandberg, K.,
se perspectives (s. 8 9 - 1 0 5 ) . San Francisco: Jos- Auerbach, S„ Blair, K. (1997). Parental contributions
sey-Bass. to preschoolers' emotional competence: Direct and
Camras, L. A., Oster, H., Campos, J. J., Miyake, K., Brad- indirect effects. Motivation and Emotion, 27, 6 5 - 8 6 .
shaw, D. (1992). Japanese and American infants' re- Dodge, K. A., Bates, J. E„ Pettit, G. S. (1990). Mecha-
sponses to arm restraint. Developmental Psycholo- nisms in the cycle of violence. Science, 250,1678—
gy, 28, 5 7 8 - 5 8 3 . -1683.
Camras, L. A., Sullivan, J., Michel, G. (1993). Do infants Dodge, K. A., Garber, J. (1991). Domains of emotion re-
express discrete emotions?: Adult judgments of fa- gulation. W: J. Garber, K. A. Dodge (red.), The deve-
cial, vocal, and body actions. Journal of Nonverbal lopment of emotion regulation and dysregulation
Behavior, 17,171-186. (s. 3 - 1 1 ) . New York: Cambridge University Press.
Carson, J. L., Parkę, R. D. (1996). Reciprocal negative Dodge, K. A., Somberg, D. R. (1987). Hostile attributio-
affect in parent-child interactions and children's pe- nal biases among aggressive boys are exacerbated
er competence. Child Development, 67, 2 2 1 7 - 2 2 2 6 .
under conditions of threat to the self. Child Develop-
Casey, R. J., Schlosser, S. (1994). Emotional responses ment, 58, 2 1 3 - 2 2 4 .
to peer praise in children with and without a diagno-
Dunn, J., Brown, J. (1994). Affect expression in the fami-
sed externalizing disorder. Merril-Palmer Ouarterly,
ly, children's understanding of emotion, and their in-
40, 6 0 - 8 1 .
teraction with others. Merrill-Palmer Ouarterly, 40,
Cassidy, J., Parkę, R. D., Butkovsky, L., Braungart, J. M.
120-137.
(1992). Family-peer connections: The roles of emo-
Eisenberg, N., Fabes, R. A. (1994). Mothers' reactions to
tional expressiveness within the family and chil-
children's negative emotions: Relations to children's
dren^ understanding of emotions. Child Develop-
ment, 63, 6 0 3 - 6 1 8 . temperament and anger behavior. Merril-Palmer
Ouarterly, 40,138-156.
Cole, P. M„ Michel, M. K„ Teti, L. O. (1994). The deve-
lopment of emotion regulation and dysregulation: Eisenberg, N., Fabes, R. A., Guthrie, I. K., Murphy, B. C.,
A clinical perspective. W: N. A. Fox (red.), The deve- Maszk, P„ Holmgren, R„ Suh, K. (1996). The rela-
lopment of emotion regulation: Behavioral and biolo- tions of regulation and emotionality to problem beha-
gical considerations. Monographs of the Society for vior in elementary school children. Development and
Research in Child Development, 59 (2-3, Seria nr Psychopathology, S, 141 - 1 6 2 .
240), 7 3 - 1 0 0 . Eisenberg, N., Fabes, R. A., Minore, D., Mathy, R., Ha-
Crick, N. R„ Bigbee, M. A., Howes, C. (1996). Gender nish, L„ Brown, T. (1994). Children's enacted inter-
differences in children's normative beliefs about ag- personal strategies: Their relations to social behavior
gression: How do I hurt thee? Let me count the and negative emotionality. Merril-Palmer Ouarterly,
ways. Child Development, 67,1003-1014. 40, 2 1 2 - 2 3 2 .
ROZWÓJ ZŁOŚCI I WROGICH INTERAKCJI 759

Eisenberg, N„ Fabes, R. A., Nyman, M., Bernzweig, J., Izard, C. E„ Kobak, R. R. ( 1 9 9 1 ) . Emotions system
Pinuelas, A. (1994). The relations of emotionality functioning and emotion regulation. W: J. Garber
and regulation to children's anger-related reactions. K. A. Dodge (red.), The development of emotion re-
Child Development, 65,109-128. gulation and dysregulation (s. 3 0 3 - 3 2 1 ) . New York:
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Shepard, S. A., Murphy, B. C„ Cambridge University Press.
Guthric, I. K., Jones, S., Friedman, J., Poulin, R., Jenkins, J. M., Franco, F. Dolins, F., Sewell, A. (1995).
Maszk, P. (1997). Contemporaneous and longitudi- Toddlers' reactions to negative emotion displays:
nal prediction of children's social functioning from Forming models of relationships. Infant Behavior and
regulation and emotionality. Child Development, 68, Development, 18, 2 7 3 - 2 8 1 .
642-664. Lemerise, E. A., Dodge, K. A. (1993). The development
El-Sheikh, M., Cummings, E. M. (1995). Children's re- of anger and hostile interactions. W: M. Lewis J. M.
sponses to angry adult behavior as a function of Haviland (red.), Handbook of emotions (s. 5 3 7 -
experimentally manipulated exposure to resoived and - 5 4 6 ) . New York: Guilford Press.
unresolved conflict. Social Development, 4, 7 5 - 9 1 . Lemerise, E. A., Harper, B. D., Caverly, S., Hobgood, C.
Fernald, A. (1993). Approval and disapproval: Infant re- (1998, marzec). Mood, social goals, and children's
sponsiveness to vocal affect in familiar and unfami- outcome expectations. Poster zaprezentowany na
liar languages. Child Development, 64, 6 5 7 - 6 7 4 . Conference on Human Development, Mobile, AL.
Galen, B. R., Underwood, M. K. (1997). A developmental Levine, L. J. (1995). Young children's understanding of
investigation of social aggression among children. the causes of anger and sadness. Child Develop-
Developmental Psychology, 33, 5 8 9 - 6 0 0 . ment, 66, 6 9 7 - 7 0 9 .
Goodenough, F. L. (1931). Anger in young children, Min- Lewis, M., Alessandri, S. M., Sullivan, M. W. (1990). Vio-
neapolis: University of Minnesota Press. lation of expectancy, loss of control, and anger
Graham, S., Hudley, C., Williams, E. (1992). Attributional expressions in young infants. Developmental Psy-
and emotional determinants of aggression among chology, 26, 7 4 5 - 7 5 1 .
African-American and Latino young adolescents. Lewis, M„ Haviland, J. M. (red.). (1993). Handbook of
Developmental Psychology, 28, 7 3 1 - 7 4 0 . emotions. New York: Guilford Press.
Haviland, J. M., Lelwica, M. (1987). The induced affect Lewis, M., Sullivan, M. W., Ramsay, D., Alessandri, S. M.
response: 10-week-old-infants' responses to three (1992). Individual differences in anger and sad
emotion expressions. Developmental Psychology, expressions during extinction: Antecedents and con-
23, 9 7 - 1 0 4 . sequences. Infant Behavior and Development, 15,
Hubbard, J. A., Coie, J. D. (1994). Emotional correlates 443-452.
of social competence in children's peer relation- Magai, C. (1996). Personality theory: Birth, death, and
ships. Merrill-Palmer Ouarterly, 40,1-20. transfiguration. W: R. D. Kavanaugh, B. Zimmerberg,
Hubbard, J. A., Coie, J. D. (2000). Emotion expression S. Fein (red.), Emotion: Interdisciplinary perspec-
processes in children's peer interaction: the role of tives (s. 1 7 2 - 2 0 1 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
peer rejection, gender, and aggression. Tekst Malatesta, C., Haviland, J. M. (1982). Learning display
złożony do druku. rules: The socialization of emotion expression in in-
Izard, C. E. (1983). The Maximally Discriminative Facial fancy. Child Development, 53, 9 9 1 - 1 0 0 3 .
Movement Coding System (MAX) (wyd. popr.). New- Murphy', B. C., Eisenberg, N. (1996). Provoked by a peer:
ark: Instructional Resources Center, University of Children's anger-related responses and their rela-
Delaware. tions to social functioning. Merrill-Palmer Ouarterly,
Izard, C. E. (1991). The psychology of emotions. New 42,103-124.
York: Plenum Press. Murphy, B. C., Eisenberg, N. (1997). Young children's
Izard, C. E„ Dougherty, L„ Hembree, E. A. (1983). A Sys- emotionality: Regulation and social functioning and
tem for Identifying Affect Expressions by Holistic their responses when they are targets of a peer's an-
Judgments (AFFEX) (wyd. popr.). Newark: Computer ger. Social Development, 6,18-36.
Network Services an University Media Services, Uni- Oatley, K., Jenkins, J. M. (1996). Understanding emo-
versity of Delaware. tions. Oxford: Blackwell. [Wyd. pol. (2003). Zrozumieć
Izard, C. E., Fantauzzo, C. A., Castle, J. M., Haynes, 0. M., emocje. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN).
Rayias, M. F., Putnam, P. H. (1995). The ontogeny Oster, H„ Hegley, D., Nagel, L. (1992). Adult judgments
and significance of infants' facial expressions in the and fine-grained analysis of infant facial expressions:
first nine months of life. Developmental Psychology, Testing the validity of a priori coding formulas. Deve-
31, 9 9 7 - 1 0 1 3 . lopmental Psychology, 28,1115-1131.
Izard, C. E„ Hembree, E. A., Huebner, R. R. (1987). In- Parkę, R. D. (1994). Progress, paradigms, and unre-
fants' emotion expressions to acute pain: Develop- solved problems: A commentary on recent advances
mental change and stability of individual differences. in our understanding of children's emotions. Merrill-
Developmental Psychology, 23,105-113. -Palmer Ouarterly, 40,157-169.
760 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Parker, E. H., Hubbard, J. A. (1994, marzec). Children's Underwood, M. K. (1997). Peer social status and chil-
understanding of emotion following hypothetical vi- dren^ understanding of the expression and control
gnettes versus real-life peer interaction. Wyktad za- of positive and negative emotions. Merrill-Palmer
prezentowany na Conference on Human Develop- Ouarterly, 43, 6 1 0 - 6 3 4 .
ment, Mobile, AL. Underwood, M. K., Galen, B. R. (1997, kwiecień). Labo-
Parker, J. G„ Gottman, J. M. (1989). Social and emotio- ratory methods for investigating anger and aggres-
nal development in a relational context: Friendship in- sion in peer interaction. W: M. K. Underwood (prze-
teraction from early childhood to adolescence. W: T. wodnicząca), Creating naturalistic methods to ob-
J. Berndt, G. W. Ladd (red.), Peer relationships in serve peer relations and emotional expression.
child development (s. 9 5 - 1 3 1 ) . New York: Wiley. Sympozjum na odbywającym się co dwa lata
Patterson, G. R., Littman, R. A., Bricker, W. (1967). As- spotkaniu Society for Research in Child Develop-
sertive behavior in children: A step toward a theory ment, Washington, DC.
of aggression. Monographs of the Society for Re- Underwood, M. K., Hurley, J. C. (1999). Emotion regula-
search in Child Development, 32 (5, Seria nr 113). tion in peer relationships during middle childhood.
Pickens, J., Field, T. (1993). Facial expressivity in infants W: L. Balter, C. Tamis-LeMonda (red.), Child Psy-
of depressed mothers. Developmental Psychology, chology: A handbook of contemporary issues
986-988. (s. 5 8 - 8 7 ) . Hamden, CT: Garland Press.
Putallaz, M., Sheppard, B. H. (1992). Conflict manage- Vosk, B. N., Forehand, R., Figueroa, R. (1983). Percep-
ment and social competence. W: C. U. Shantz, tions of emotions by accepted and rejected children.
W. W. Hartup (red.), Conflict in child and adolescent Journal of Behavioral Assessment, 5,151-160.
development (s. 3 3 0 - 3 5 5 ) . New York: Cambridge Walden, T. A, Ogan, T. A. (1988). The development of so-
University Press. cial referencing. Child Development, 59,1230-1240.
Radke-Yarrow, M., Kochańska, G. (1990). Anger in young Zahn-Waxler, C., Friedman, R. J., Cole, P. M„ Mizuta, I.,
children. W: N. L. Stein, B. Leventhal, T. Trabasso Hiruma, N. (1996). Japanese and United States pre-
(red.), Psychological and biological approaches to school children's responses to conflict and distress.
emotion (s. 2 9 7 - 3 1 0 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum. Child Development, 67, 2 4 6 2 - 2 4 7 7 .
Ramsden, S. R„ Hubbard, J. A. (1998, marzec). The role Zeman, J., Garber, J. (1996). Display rules for anger,
of sociometric status and gender in children's sadness, and pain: It depends on who is watching.
knowledge of display rules for anger. Wykład zapre- Child Development, 67, 9 6 7 - 9 7 3 .
zentowany na Conference on Human Development, Zeman, J., Penza, S„ Shipman, K, Young, G. (1997). Pre-
Mobile, AL. schoolers as functionalists: The impact of social
Schwartz, D„ Dodge, K. A., Pettit, G. S., Bates, J. E. context on emotion regulation. Child Study Journal,
(1997). The early socialization of aggressive victims 27, 4 1 - 6 7 .
of bullying. Child Development, 68, 6 6 5 - 6 7 5 .
Zeman, J., Shipman, K. (1996). Children's expression of
Shifflett-Simpson, K., Cummings, E. M. (1996). Mixed negative affect: Reasons and methods. Develop-
message resolution and children's responses to inter- mental Psychology, 32, 8 4 2 - 8 4 9 .
adult conflict. Child Development, 67, 4 3 7 - 4 4 8 .
Zeman, J., Shipman, K. (1997). Social-contextual influ-
Stenberg, C. R., Campos, J. J. (1990). The development ences on expectancies for managing anger and sad-
of anger expressions in infancy. W: N. L. Stein,
ness: The transition from middle childhood to adole-
B. Leventhal, T. Trabasso (red.), Psychological and
scence. Developmental Psychology, 33, 9 1 7 - 9 2 4 .
biological approaches to emotion (s. 2 9 7 - 3 1 0 ) . Hills-
Zeman, J„ Shipman, K. (1998). Influence of social con-
dale, NJ: Erlbaum.
text on children's affect regulation: A functionalist
Stipek, D., Maclver, D. (1989). Developmental changes
perspective. Journal of Nonverbal Behavior, 22(3),
in children's assessment of intellectual competence.
141-165.
Developmental Psychology, 60, 5 2 1 - 5 3 8 .
OZIZIM,
PODEJŚCIA PSYCHOLOGICZNE

PODEJŚCIA ANTROPOLOGICZNE
„SMUTEK' r / /

CZY ISTNIEJE TAKIE


I HISTORYCZNE

PODEJŚCIA BIOLOGICZNE

OMOWIENIE
ZJAWISKO?
Carol Barr-Zisowitz

S mutek nie został, jak dotąd, dobrze zbadany. Podczas


gdy innym tak zwanym „podstawowym" emocjom
(takim jak złość i wstyd) uczeni poświęcili tomy ana-
liz i nawet te emocje, których nikt nie uznaje za „podsta-
wowe" (takie jak "Zazdrość), zasłużyły na to samo, smutek
jest, by tak rzec, smutno zaniedbywany. Czytelnik może
zaoponować, twierdząc, że istnieje bogata literatura na te-
mat depresji oraz żalu, ale chociaż stanowią one zjawiska
pokrewne smutkowi, to jednak nie są smutkiem jako ta-
kim. W imponującej syntetycznej pracy Culture and De-
pression (Kultura i depresja; Kleinman i Good, 1985) zo-
stała poruszona kwestia związku między smutkiem a de-
presją, ale przeważającą część książki poświęcono tej
ostatniej. Jakkolwiek toczy się spór na temat tego, czy
i w jakim stopniu depresja stanowi uniwersalne zaburze-
nie biologiczne, a w jakim stopniu jest stanem uwarunko-
wanym kulturowo lub zbiorem zachowań, większość auto-
rów się zgadza (otwarcie lub skrycie) ze stwierdzeniem, że
depresja to postępujący stan dysforyczny, że jest to choro-
ba lub przynajmniej zaburzenie i że przez długi czas unie-
możliwia ona przeżywanie pozytywnych emocji. Jednakże
762 PSYCHOLOGIA EMOCJI

badania emocji prowadzone w ostatnim dzie- proponują ci psychologowie, którzy ujmują


sięcioleciu (w którym nastąpił nagły wzrost za- funkcję emocji w kategoriach darwinowskich,
interesowania takimi pracami) skupiają się na uznając, że emocja umożliwia ludziom adapta-
normalnych i funkcjonalnych aspektach emo- cyjne reagowanie i motywuje do niego. Wielu
cji, a nie na psychopatologii; dlatego też bada- psychologów, pozostając pod silnym wpływem
cze smutku, krótkotrwałej, normalnej emocji, prac Sikana Tomkinsa i Paula Ekmana, pró-
nie przyporządkowują już przedmiotu swoich bowało opisać różnice między negatywnymi
badań kategorii depresji, podobnie jak pojęcia emocjami, badając sytuacje lub procesy po-
szczęścia nie można przyporządkowywać kate- znawcze, które powodują, że ludzie - świado-
gorii manii. mie bądź nieświadomie - wybierają specyficz-
Istnieje również bogata literatura na temat ną emocję. Ponadto, psychologowie przyjęli
żalu; można w niej dostrzec silny wpływ trzyto- założenie, że nabywając wiedzę o tym, która
mowej pracy Johna Bowlby'ego Attachment emocja jest właściwa dla określonej oceny sy-
and Loss (Przywiązanie i strata; zob. tuacji, można wywnioskować więcej na temat
zwłaszcza Bowlby, 1980) oraz bardzo ważnej różnych „funkcji" każdej emocji (Folkman, La-
książki Petera Marrisa Loss and Change (Stra- zarus, Dunkel-Schetter, DeLongis i Gruen,
ta i zmiana; 1974); mimo to - z trzech powo- 1986). W badaniach z tym związanych zazwy-
dów - badanie żalu nie jest tym samym, co ba- czaj proszono uczestników o opisanie wyda-
danie smutku. Po pierwsze, w literaturze na rzeń, które odnosiłyby się do listy „podstawo-
temat żalu zazwyczaj tylko przyjmuje się zało- wych" emocji, w tym smutku, sporządzonej
żenie, że między sytuacjami a emocjami za- przez badaczy. Jednakże w bardziej wyrafino-
chodzą określone związki, zamiast je badać. wanych badaniach opisywano różne rodzaje sy-
Żal konceptualizuje się w niej jako stan, który tuacji lub ocen, traktując je jako zmienne nie-
się pojawia po stracie. Natomiast moim zada- zależne, a następnie proszono badanych o opi-
niem w tym rozdziale jest skupienie się na sa- sanie emocji, które odczuwaliby w każdym
mej emocji, a nie na jednej z jej przyczyn. Po wypadku (Ellsworth i Smith, 1988). W innych
drugie, autorzy prac dotyczących żalu na ogół badaniach do zagadnienia funkcji emocji pod-
wyrażają przekonanie, iż żalowi towarzyszą chodzono bezpośrednio, pytając uczestników,
emocje inne niż smutek, takie jak złość. co robią, kiedy przeżywają różne emocje.
Wreszcie, literatura na temat żalu skupia się Jakie wnioski można wyciągnąć z tych ba-
na mechanizmach i rytuałach radzenia sobie dań na temat smutku? We wszystkich zgodnie
ze stratą. Zachowania towarzyszące tym me- spostrzega się smutek jako emocję doświad-
chanizmom interesują badaczy emocji, ale dla czaną w obliczu wydarzenia opisywanego jako
większości ludzi emocja stanowi tyleż stan we- przykre; znamienne jest to, że smutek traktuje
wnętrzny, co zbiór zachowań, tak więc bada- się jako reakcję na utratę celu lub nieosiągnię-
nie smutku nie może się ograniczać do bada- cie celu (Ellsworth i Smith, 1988; Camras i Al-
nia mechanizmów żalu. lison, 1989; Shaver, Schwartz, Kirson i 0'Con-
nor, 1987). Po ustaleniu, że smutek ma charak-
ter negatywny, badacze próbują wyodrębnić go
z innych negatywnych emocji. Większość zga-
PODEJŚCIA PSYCHOLOGICZNE dza się ze stwierdzeniem, że smutek różni się
od strachu tym, iż jest reakcją na wydarzenie,
które już zaszło, podczas gdy strach antycypu-
Chociaż dotychczas nie opublikowano poważ- je wydarzenie. W niektórych pracach przedsta-
nej syntetycznej pracy dotyczącej smutku, to wia się hipotezę, że smutek od poczucia winy
jednak przedstawiciele wielu dyscyplin prowa- odróżnia osąd dotyczący sprawstwa - uznanie,
dzili badania związane z tym zagadnieniem. że nie jest się odpowiedzialnym za problem.
Zaczynam od psychologii, która w najbardziej Złość traktuje się jako emocję wybieraną wte-
dy, kiedy winę przypisuje się drugiej osobie,
bezpośredni sposób zmaga się z emocjami.
podczas gdy smutek powstaje, gdy nikogo nie
Obiecujące podejście do rozumienia smutku
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 763

można uznać za winnego. Badania wykazują godzi się ze stratą. Rozróżnienia dotyczące
jednak, że negatywne emocje, takie jak ziość, stopnia rozczarowania czy planów działania
poczucie winy i smutek, często bywają odczu- nie wyjaśniają jednak w wystarczającym stop-
wane łącznie oraz że osąd dotyczący sprawstwa niu różnic między negatywnymi emocjami, nie
nie zawsze wyjaśnia wybór smutku w opozycji pozwalają też przewidzieć, która emocja zosta-
do złości lub poczucia winy, ponadto nie za- nie wybrana przez którą osobę i w jakich sytu-
wsze tłumaczy, dlaczego pewni ludzie wybiera- acjach. Psychologowie zrobili więc obiecujący
ją tę, a nie inną emocję. Zwłaszcza przy różni- początek, próbując zrozumieć różnicę między
cowaniu złości i strachu nie jest jasne, którą smutkiem a innymi negatywnymi emocjami,
emocję się wybiera, kiedy ktoś inny ponosi od- ale nie byli w stanie odpowiedzieć na wszystkie
powiedzialność za nieszczęście, a przy tym jest postawione przez siebie pytania.
to osoba, nad którą zainteresowany nie ma Niezależnie od kwestii odróżniania smutku
kontroli. Podobnie nie zawsze złość bywa spo- od innych emocji, psychologowie podejmujący
strzegana jako usprawiedliwiona emocja w sy- próbę ustalenia „funkcji" smutku interesowali
tuacji, gdy ktoś inny jest odpowiedzialny za się tym, czy ta emocja koreluje ze wzrostem
problem, jeśli owa osoba nie uczyniła nic złe- lub spadkiem poziomu uwagi. Przeważająca
go czy niesprawiedliwego. W takich wypad- liczba badań wskazuje, że smutek upośledza
kach jedni ludzie odczuwają złość, a inni smu- uwagę poświęcaną zadaniom (Potts, Camp
tek, tak że pozostaje tajemnicą, dlaczego i Coyne, 1989). Ellsworth i Smith (1988) uzna-
i w jakich okolicznościach ludzie muszą sobie li smutek za uczucie, któremu towarzyszy ob-
uświadomić istnienie niesprawiedliwości po niżenie poziomu uwagi, ponieważ według nich
to, by odczuć złość. Oczywiście, niektóre oso- jest to emocja niespowodowana innym czyn-
by przyznają się do odczuwania złości rozu- nikiem i dlatego właśnie uwaga kieruje się do
mianej jako frustracja, nawet jeżeli zdają sobie wewnątrz. Zauważają jednak, że niekiedy
sprawę, że nikt nie ponosi odpowiedzialności smutkiem nazywa się emocję przeżywaną
za ich problem. Psychologowie wykazali za- wówczas, gdy człowiek pragnie zwracać na coś
tem, że osąd dotyczący sprawstwa jest ważny baczną uwagę, ale nie proponują jasnego wy-
w wyborze specyficznej emocji smutku, ale nie tłumaczenia tej rozbieżności. Sugerują, że
tłumaczy całkowicie tego wyboru. Ich badania smutek, któremu towarzyszy niski poziom
ujawniają też, że w języku mieszkańców Ame- uwagi, w pewnym stopniu chroni jednostkę,
ryki Północnej końca XX wieku „smutek" powodując, że odizolowuje się ona od przykrej
i „złość" są ze sobą powiązane. sytuacji. Psychologowie nie potrafią więc roz-
strzygnąć, czy funkcją smutku jest obniżanie
Niektórzy psychologowie są mniej przeko-
czy podwyższanie poziomu uwagi, jaką jed-
nani o tym, że ustalenie czynnika sprawczego
nostka poświęca światu zewnętrznemu.
jest najistotniejszym elementem oceny po-
znawczej, decydującym o tym, że jednostka od- W coraz większym stopniu jednak psy-
czuwa smutek, a nie inną emocję. Roseman chologwie zgadzają się z poglądem, że smutek
(1991) dowodzi, że to z powodu zdziwienia, iż powoduje skupianie się człowieka na sobie.
rezultat naszych działań nie okazał się lepszy, Hochschild (1983) oraz Stein i Jewett (1986)
reagujemy złością, a nie smutkiem. Ellsworth charakteryzują smutek jako emocję „skupioną
i Smith (1988) uwzględniają również oczekiwa- na Ja", a nie na „czynnikach zewnętrznych";
nia w oddzielaniu poczucia rezygnacji od smut- przekonują, że w wypadku smutku jednostka
ku. Rezygnację uważa się za reakcję na niepo- koncentruje się na konsekwencjach związa-
myślny rezultat działań, który jest spostrzegany nych z nieosiągnięciem wyznaczonych celów,
jako nieunikniony, podczas gdy smutek poja- w przeciwieństwie do, na przykład, złości, po-
wia się wówczas, kiedy sytuację można jeszcze nieważ odczuwając tę ostatnią emocję, jed-
zmienić. Stein i Levine (1990) podobnie spo- nostka skupia się na zewnętrznej przyczynie
strzegają różnicę - jako dotyczącą planu dzia- lub frustracji. Funkcją skupiania się na sobie
łania: odczuwająca złość osoba uważa, że po- podczas doświadczania smutku jest dostarcze-
trafi czymś zastąpić utracony cel, smutna zaś nie jednostce informacji zwrotnych na temat
764 PSYCHOLOGIA EMOCJI

powodzenia jej przedsięwzięć - prawdopodob- kiedy jednak pozwala się badanym na nazywa-
nie po to, by mogła bardziej skutecznie zadbać nie własnych uczuć, w ich wypowiedziach nie-
o urzeczywistnianie swoich celów (Stein i Je- mal zawsze pojawiają się kombinacje emocji.
wett, 1986; Pyszczynski i Greenberg, 1987). Po drugie, ponieważ w podejściu funkcjonal-
Obniżenie poziomu uwagi kierowanej na świat nym przyjmuje się założenie o uniwersalności
zewnętrzny pozwala zachować energię, dzięki reakcji emocjonalnej, w eksperymentach tych
czemu człowiek może się skupić na rozwiązy- nie wykorzystano mechanizmu, który tłuma-
waniu problemu (Cunningham, 1988). U auto- czyłby różnice między ludźmi, chociaż wyniki
rów spostrzegających smutek w taki sposób owych badań świadczą o tym, że jednostki bar-
można zauważyć tendencję do minimalizowa- dzo się różnią zarówno pod względem wybiera-
nia znaczenia zachowań związanych z unika- nia emocji smutku, jak i pod względem wyboru
niem lub samogratyfikacją, które wynikają ze zachowania wynikającego z tej emocji. Po trze-
smutku. Na przykład, pomimo faktu, że bada- cie, pomimo że te badania próbują wyjaśnić
ne przez niego osoby wymieniały słuchanie funkcję emocji, czynią to tylko połowicznie,
muzyki jako drugą w kolejności czynność, któ- gdyż badają jednostkę odczuwającą emocję,
rą wybrałyby, gdyby były smutne, a zdrzemnię- a nie to, jak obserwatorzy reagują na jej uczucie.
cie się jako czwartą, Cunningham (1988) nadal Na przykład nie można stwierdzić, czy funkcją
spostrzega smutek jako sprzyjający konstruk- smutku jest sygnalizowanie innym, że potrzebu-
tywnej autoanalizie. je się pomocy, po prostu pytając ludzi, co robią,
Smutek, poza tym, że spawia, iż człowiek, kiedy czują się smutni. Musimy przyjrzeć się te-
próbując rozwiązać problem, skupia się na so- mu, jak ludzie reagują na smutek innej osoby,
bie, powoduje również, że inni zwracają uwagę jeśli mamy określić społeczną funkcję tej emo-
na potrzebującą pomocy osobę. Wyniki badań cji; tymczasem w żadnym z omawianych uprzed-
Cunninghama (1988) tego jednak nie potwier- nio eksperymentów nie zrobiono tego nawet
dzają - badane przezeń osoby, doświadczając w laboratorium, nie mówiąc już o warunkach
smutku, wybierały samotność. Ellsworth i Smith naturalnych. Po czwarte, ponieważ badania te
(1988) spostrzegają funkcję smutku jako woła- opierają się na samoopisach badanych, mogą
nie o pomoc, ale przyznają, iż nie potrafią wy- mówić nam więcej o regułach emocjonalnych
jaśnić, jak często smutek prowadzi do wycofy- obowiązujących w ich kulturze niż o wewnętrz-
wania się z sytuacji społecznych. Stawiają też nym przeżywaniu podstawowej emocji. Ze
hipotezę, że nadmierny smutek może stanowić względu na to, że badania skupiają się niemal
obciążenie dla innych, a zatem może być dys- wyłącznie na studentach college'ów z Ameryki
funkcyjny. Problem związany z rozróżnieniem Północnej, są w niedopuszczalny sposób ograni-
pomiędzy sygnalizowaniem innym, że potrze- czone kulturowo. Nie bierze się w nich pod
buje się pomocy, a budzeniem relacji odrzuce- uwagę tego, że smutek może wyglądać odmien-
nia niektórzy psychologowie rozwiązują w taki nie w innych kontekstach, i w ten sposób traci
sposób, że emocje, które prowadzą do uzyska- się możliwość pełniejszego zrozumienia założeń
nia pomocy, nazywają „normalnym smutkiem", formułowanych w Ameryce Północnej poprzez
a te, które powodują odrzucenie - „depresją" przyjrzenie się im z innej perspektywy.
(Swallow i Kuiper, 1987). Takie teleologiczne
rozwiązanie może jednak wzbudzać pewne
zastrzeżenia naukowe.
Dominujące psychologiczne podejście do
PODEJŚCIA ANTROPOLOGICZNE
smutku ma pewne ograniczenia. Po pierwsze,
badania opierają się na założeniu, że istnieją
I HISTORYCZNE
odrębne, podstawowe emocje, z których każda
pełni jakąś funkcję. Może to być skuteczne, kie- Najrzadziej kwestionowana hipoteza posta-
dy badanych w trakcie eksperymentu zmusza wiona przez psychologów z Ameryki Północ-
się do opisania sytuacji, w której odczuwaliby nej głosi, że smutek jest negatywną emocją naj-
jedną odrębną emocję nazwaną przez badaczy; bardziej oddaloną od przyjemności na skalach,
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 765

w których jeden z wymiarów to przyjemność- niem kroku w kierunku zbawienia. W Iranie


-nieprzyjemność (Russell, 1997). Autorzy kil- i Sri Lance zdolność do jego przeżywania
ku badań antropologicznych i historycznych świadczy o głębi człowieka (Good, Good i Mo-
podważają jednak ten pogląd. Lester Little radi, 1985; Obeyesekere, 1985). My, współcze-
(1998) stwierdził, że smutek i cierpliwość jako śni mieszkańcy Ameryki Północnej, oczywiście
reakcja na niesprawiedliwość były sławione ja- dysponujemy własnym przyjemnym smutkiem
ko cnoty w średniowiecznym monastycyzmie. w postaci nostalgii będącej mieszaniną emocji.
Moje badania nad smutkiem w przedwspółcze- Wydaje się zatem, że smutek nie zawsze bywa
snej Anglii i w Ameryce Północnej wykazały jednoznacznie negatywną emocją.
wysoką wartość nadawaną smutkowi. Siedem- Psychologowie postawili drugą hipotezę,
nastowieczne dzienniki angielskie ukazywały zakładającą, że pojedynczym najważniejszym
ludzi w obliczu trudności, dla których rozwią- czynnikiem odróżniającym smutek od innych
zaniem była cierpliwość i mądrość - ludzi dum- emocji jest osąd dotyczący sprawstwa. Jeżeli
nych ze swojego smutku. Żałość spostrzegano drugą osobę uznajemy za sprawcę, to naszą re-
niekiedy jako przeciwieństwo grzeszności, tak akcją jest złość; jeśli to my czujemy się odpo-
że pewien autor dziennika sugerował, iż Bóg wiedzialni, reagujemy poczuciem winy lub
„nie zezwolił na żadną radość czy przyjemność, wstydem. Stephen White (1998) podkreślając
ale na postawę swoistej melancholii i surowo- to, jak wielu różnych słów używano w literatu-
ści" (Stearns, 1988, s. 51). Melancholia jako rze wczesnośredniowiecznej na oznaczenie
przedmiot podziwu fascynowała wielu intelek- tych emocji, które dziś nazywamy „smutkiem"
tualistów owej epoki (MacDonald, 1981, s. 150 i „złością", przekonywał, że stosowny wybór
i nast.; Stearns, 1988). Jakże takie stanowiące był wyznaczany przez normy kulturowe, a nie
cnotę emocje mogłyby być odczuwane jako przez osąd dotyczący sprawstwa. Przyjrzyjmy
całkowicie negatywne? się rozróżnieniu smutek-złość. Dwa rodzaje
Catherine Lutz (1988b) badała Ifaluków - sytuacji przemawiają przeciw hipotezie, że
liczącą około 430 osób społeczność zamieszku- czynnik różnicujący stanowi sprawstwo - te,
jącą jedną z wysp na Pacyfiku. Analizując sło- w których człowiek jest sprawcą problemu, ale
wa używane przez nich na oznaczenie emocji, w reakcji pojawia się smutek, oraz te, w któ-
nie znalazła wprawdzie żadnego będącego do- rych nikt nie zawinił, a reakcją jest złość. Obie
kładnym odpowiednikiem naszego „smutku", sytuacje znajdują wyraźne potwierdzenie
ale odnotowała ich zainteresowanie słowem w dowodach spoza współczesnej Ameryki Pół-
fago, wyrażającym emocję odczuwaną najczę- nocnej. Jean Briggs (1970) stwierdziła, że w ję-
ściej w obliczu cierpienia drugiej osoby; Lutz zyku Utku, małej społeczności eskimoskiej, nie
tłumaczy fago jako „współczucie/miłość/smu- ma słowa na oznaczenie smutku; najbliższym
tek". Jest oczywiste, że odczuwanie fago może odpowiednikiem jest hujuujaą, które najczę-
sprawiać ból, ale jest także zrozumiałe, iż lu- ściej implikuje samotność. Briggs podaje jed-
dzie są dumni ze zdolności do odczuwania fa- nak, że Utku używają tego samego słowa, by
go, ponieważ implikuje to ich spokój i szlachet- opisać swoją reakcję na kłamstwo czy kradzież
ność. Fago łączy się z wielkodusznością i z doj- popełnioną przez inną osobę i że w tym sensie
rzałością, a ci, którzy przeżywają tę emocję oznacza ono wrogość. Autorka uważa, że Utku
najintensywniej, to często darzeni szczególnym nazywają takie reakcje hujuujaą, zamiast uży-
szacunkiem wodzowie lub dobre duchy. Zdol- wać słów oznaczających głównie złość, ponie-
ność do odczuwania fago zakłada zatem wła- waż jawna złość jest surowo zabroniona w ich
dzę. Akceptacja własnego fago zaś to uznanie społeczności. Mamy więc do czynienia ze świa-
siebie za dobrego człowieka (Lutz, 1985; domością, że inna osoba powoduje problem,
1988b) - najwyraźniej więc emocja ta nie jest a reakcja przypomina smutek.
doświadczana jako całkowicie negatywna.
Moje badania dawnych angloamerykań-
Podobnie Kleinman i Good (1985) zauwa- skich reakcji na rozczarowanie wykazują po-
żyli, że w wielu społeczeństwach azjatyckich dobne zjawisko: większość autorów dzienników
smutek wysoko się ceni, łącząc go z dokona- reakcje na problemy wywoływane przez innych
766 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nazywała smutkiem, a nie złością (Stearns, stan zbliżony do smutku. Tak więc wydaje się,
1988). Złe traktowanie przez pracodawcę, by- że kiedy Ifalukowie są rozczarowani - nawet
cie ofiarą kradzieży lub plotek, kłótnie rodzin- jeśli nikomu nie mogą przypisać winy - w więk-
ne - w każdym z tych wypadków autor dzienni- szym stopniu odczuwają złość niż smutek.
ka nazywał swoją reakcję żalem lub smutkiem. Inne złożone zjawisko zostało dostrzeżone
Inne badania ukazują kultury, w których podczas badań przeprowadzonych w beduiń-
mimo iż żaden człowiek nie jest jednoznacznie skiej społeczności Awlad'Ali przez Lilę Abu-
odpowiedzialny za nieszczęście, to reakcje na -Lughod (1986). Tu dzieci są wychowywane
nieszczęście przypominają to, co my nazywa- tak, by przypisywały nieszczęścia przewinie-
my „złością". Michelle Rosaldo (1980), bada- niom innych, dlatego matki zwykle reagują na
jąc zwyczaje łowców głów z ludu Ilongotów, fi- płacz dziecka pytaniem: „Kto cię skrzyw-
lipińskiej społeczności wojowników, zauważy- dził?", zamiast: „Co się stało?". Ludzie są tak
ła, że zabójstwa były czasem przez nich uczeni, że reagują wrogością nawet na straty
traktowane jednoznacznie jako zemsta za nieuniknione - na przykład kobieta, której wy-
konkretne krzywdy. Jednakże zapytani o mo- padają włosy, może powiedzieć coś w rodzaju
tywy, badani mówili o uget - pozostaje nieja- „Bóg da, że nie odrosną" lub „Chwała Bogu!".
sne, czy autorka chce to tłumaczyć jako „przy- Dominuje więc złość, nawet jeśli przyczyną
kre uczucie", czy „żal", ale w każdym razie jej nieszczęścia z pewnością nie jest inna osoba.
zdaniem słowo to sugeruje brzemię, które Abu-Lughod pisze jednak, że Beduini przed-
trzeba nieść, dopóki nie znajdzie się ofiary stawiają w poezji jako smutne nie tylko roz-
(nie musi to być sprawca krzywdy) i nie zetnie czarowania, których nie można uniknąć, lecz
się jej głowy. Rosaldo mówi wyraźnie, że zabi- i te spowodowane przez innych ludzi. Na przy-
janie nie zawsze wynika z zemsty; często jego kład i kobiety, i mężczyźni opuszczeni przez
powodem jest potrzeba zrzucenia z serca wiel- współmałżonka będą używać w poezji słów
kiego ciężaru. Edward Schieffelin (1976; i metafor na oznaczenie emocji smutku. An-
1985b) opisał podobne reakcje zaobserwowa- tropologowie stwierdzają zatem, że różnico-
ne u przedstawicieli Kaluli z Nowej Gwinei. wanie obu emocji nie jest kwestią uznania, co
Członkowie tego ludu czasami reagują na spowodowało problem, ale wiedzy, kiedy,
stratę złością, co znajduje wyraz w katartycz- w obecności jakich osób i w wypadku posługi-
nym obrzędzie, podczas którego tancerze wania się którym językiem jest stosowne od-
śpiewający o stracie i ją opłakujący zostają czuwanie jednej bądź drugiej emocji. Wyniki
spaleni przez rozgniewanych widzów. Stratą badań międzykulturowych nie potwierdzają
bywa śmierć lub odejście ukochanej osoby; nie więc poglądu, że tym, co w każdej kulturze od-
musi jej spowodować konkretny człowiek, by różnia smutek od innych emocji, jest wiedza
wzbudzić taką reakcję. Krzywda lub strata na temat sprawstwa.
prowadzi do pełnego wściekłości tupania,
wrzasku i pragnienia rekompensaty (Schieffe- Trzecim problemem, z którym zmagali się
lin, 1985a), nawet jeśli nie ma się pewności, że psychologowie z Ameryki Północnej, podej-
ktoś jest za nią odpowiedzialny. mując próbę określenia funkcji smutku, jest
pozorna sprzeczność między skłonnością
W języku Ifaluków badanych przez Cathe- smutnej osoby do skupiania się na sobie, po to
rine Lutz jest słowo nguch, oznaczające fru- by się pocieszyć lub rozwiązać problemy,
strację niespowodowaną przez drugą osobę. a tendencją do zwracania się na zewnątrz, po
Na przykład ktoś może odczuwać nguch, kiedy to by sygnalizować innym, że potrzebuje się
się zmęczy trzygodzinnym ucieraniem orze- pomocy. Oczywiście, że w Ameryce Północnej
chów kokosowych na tarce (Lutz, 1985). Po- smutek wywołuje oba zachowania. Przyjrzenie
dobnie, można odczuwać tang - frustrację się innym kulturom może dopomóc w zrozu-
z powodu osobistego nieszczęścia, którego nie mieniu, dlaczego tak jest. Zacznijmy od smut-
można naprawić (Lutz, 1988b). Lutz uważa, że ku jako czynnika motywującego do poszuki-
te dwa słowa są bliższe wyrazowi song, impliku- wania pomocy. To, że smutna osoba nie za-
jącemu złość, niż słowu jago, oznaczającemu wsze otrzymuje pomoc, której potrzebuje,
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 767

a niekiedy nawet odstręcza innych, wydaje się magające człowiekowi, który doznał straty.
zagadkowe. W społeczeństwach mniej indywi- Pomija się w nich jednak to, że wspomniane
dualistycznych niż nasze często dostrzega się społeczności dosyć ostro wyodrębniają sytu-
bardziej jednorodne oczekiwanie, że smutny acje, w których smutek w ogóle jest akcepto-
człowiek wzbudzi współczucie i uzyska wspar- wany. Robert Levy (1973) zaobserwował, że
cie. Pewien filozof twierdzi, że buddyści, któ- w języku mieszkańców Tahiti nie ma odpo-
rzy unikają emocji, traktują współczucie jako wiednika słowa „smutek". Jest w nim słownic-
dozwolone i cenne doświadczenie (Kupper- two na oznaczenie żalu i lamentu, ale nie
man, 1995). W obliczu śmierci lub utraty waż- uogólnionego smutku. Lutz (1988b) stwierdza,
nych dóbr z powodu katastrof naturalnych Ifa- że Ifalukowie również nie mają słowa będące-
lukowie wypowiadają się w sposób świadczący go odpowiednikiem „smutku" rozumianego
o tym, że zdają sobie sprawę z ogólnej podat- jako całkowita strata lub beznadziejność. Au-
ności na cierpienie, i podkreślają zbiorowy torka ta wyjaśnia, że za pomocą słowa fago Ifa-
smutek oraz znaczenie udzielania pomocy lukowie wyrażają przyjęcie ogólnej odpowie-
(Lutz, 1988b). Osoba, która potrzebuje pomo- dzialności za pomaganie drugiej osobie, pod-
cy, ale jej nie otrzymuje, odczuwa stan nazy- czas gdy my używamy słowa „smutek" do
wany tang lanal, co oznacza „wewnętrzny obwiniania człowieka lub karania ofiary.
płacz"; jest on nieco podobny do stanu song, Wnioski Lutz można zinterpretować inaczej,
polegającego na odczuwaniu uzasadnionej zakładając, że społeczności wspólnotowe nie
złości. Innymi słowy, smutna osoba może wyodrębniają rozproszonego smutku częścio-
oczekiwać, że inni jej pomogą (Lutz, 1985). wo z powodu oczekiwania, że grupa powinna
Jak wspomniałam wcześniej, badani przez pomagać jednostce rozwiązywać problemy.
Briggs (1970) Eskimosi, aby nazwać większość Straty, dla których grupa ma skrypty, takie jak
rodzajów smutku, posługują się słowem huju- śmierć, choroba, utrata miłości, strata wywoła-
ujaą, które definiują jako „samotność". Kiedy na katastrofą naturalną i samotność, są w
zatem człowiek cierpi bez wyraźnego powodu, związku z tym uznawane. Natomiast te, dla
lub nawet gdy jest mu zimno, jest przemoczo- których brakuje skryptów, takie jak uogólnio-
ny lub pogryziony przez komary, opisuje się go ne poczucie bezsensu lub utrata poczucia wła-
wyrazem hujuujaą. To, że w takich wypadkach snej wartości, po prostu nie są rozpoznawane.
używa się słowa „samotny", sugeruje, iż pod- Lutz (1986) nie mówi, co się dzieje, kiedy ktoś
stawowym problemem w smutku jest potrze- odczuwa niye-fiyef czyli żal do siebie lub złość
bowanie czegoś od innych. Najbardziej typo- na siebie - emocję, która w rozumieniu Ifalu-
we lekarstwo na takie uczucia to poszukiwanie ków nie przypomina smutku. Badani przez nią
towarzystwa. Jest zrozumiałe, że Eskimosi ocze- Ifalukowie używają słowa fago w odniesieniu
kują pełnej współczucia i zapewniającej ochro- do osoby, która jest chwilowo zakłopotana, lub
nę reakcji innych na smutek. Reakcja ta, nawet pijana, ale człowiek, który sam się przy-
określana mianem naklik, wydaje się podobna czynił do swoich trudności, bywa obiektem zło-
do fago, czyli reakcji współczucia oczekiwanej ści lub ośmieszenia. Nie wiadomo, jaka byłaby
przez Ifaluków. Schieffelin (1985a) zauważa ich reakcja na nieszczęście o niejasnej przyczy-
podobne zjawisko w plemieniu Kaluli, w któ- nie, a Lutz wprost o tym nie pisze, lecz na pod-
rym smutek ma sens asertywny, ponieważ wy- stawie badań antropologicznych nie możemy
maga reakcji polegającej na udzieleniu pomo- przypuszczać, że pomoc zawsze jest udzielana.
cy przez obserwatorów.
W niektórych społeczeństwach zatem lu-
Wielu teoretyków żalu wypowiadało się na dzie są poddawani takiej socjalizacji, by mini-
temat odprawianych przez pewne społeczności malizowali ból, którego nie można usunąć
obrzędów rytualnych, umożliwiających grupie w sposób zgodny ze skryptem. Badani przez
udzielenie pomocy człowiekowi, któremu Briggs (1970) Eskimosi są zażenowani, kiedy
zmarł ktoś bliski, i wspólne przeżywanie z nim stają się obiektem nadmiernej troski, zwanej
żałoby. W tych wypowiedziach nierzadko kry- naklik, która przystoi dzieciom, a nie doro-
tykuje się nowoczesne społeczeństwa niepo- słym. Pewna kobieta wyjaśniła Briggs, że nie
768 PSYCHOLOGIA EMOCJI

powiedziała jej o śmierci swojego syna, żeby świadczył o braku panowania nad sobą, toteż
jej nie zasmucić, co z kolei „pogłębiłoby smu- zalecano jego tłumienie. Złość na płaczącą
tek i litowanie się nad sobą" owej kobiety (s. osobę przejawiała się w przekonaniu, że ci
325). Mamy tu do czynienia z poczuciem, że którzy mają nadmierną skłonność do płaczu,
smutek wymaga reakcji smutku, ale też że na- są nieszczerzy. Szlachetny i szacowny smutek
leży go tłumić - częściowo po to, żeby czło- miał się cechować rezerwą i w oczywisty spo-
wiek nie był zbyt wymagający, ponieważ nie sób nie powinien wymagać pociechy od in-
jest to akceptowane. Niestety, Briggs nie przy- nych. Pewien cytowany przez autorkę słownik
tacza słowa, którego użyła kobieta, by wyrazić społeczny zawiera definicję łez jako „wody
„litowanie się nad sobą", ale w jej słowniku zbyt często nadużywanej, która nie potrafi za-
prawdopodobnie nie było takiego wyrazu; to radzić niczemu. Tymi środkami dysponują ko-
przypuszczenie potwierdza obserwacja Le- biety, by ukryć niewierność lub domagać się
vy'ego (1973), że to, co nazywamy „smutkiem", kaszmirowego szala [...] taką broń stosują"
w pewnych społeczeństwach bywa rozpoznawa- (cyt. za: Vincent-Buffaułt, 1991, s. 148). Do-
ne w ograniczonym stopniu. Briggs stwierdziła strzegamy w tym cytacie współczesne przeko-
również, że Eskimosi reagowali złością i odrzu- nanie, że ludzie sami powinni sobie pomagać,
ceniem, kiedy ona sama cierpiała na rozproszo- oraz złość na szukającego pomocy, którego
ny smutek czy depresję, dla których nie mieli płacz określono jako fałszywą „broń". Moje
zgodnej ze skryptem reakcji. Badani przez badania nad rosnącą awersją do smutku
Abu-Lughod (1986) Beduini potwierdzają po- w siedemnasto- i osiemnastowiecznej Anglii
gląd, że społeczeństwa wypracowują mechani- i Ameryce Północnej (Stearns, 1988) ilustrują
zmy ograniczające domaganie się od nich po- podobną zmianę. We wcześniejszym okresie
mocy, co kojarzy się z naszym powiedzeniem często wyrażano smutek i wylewano wiele
„Głowa do góry!". Autorka ta uważa, że często szczerych łez. Płaczący - autor prywatnego
reakcją na stratę bywa złość, a nie smutek, po- dziennika - nie oczekiwał od innych wsparcia,
nieważ smutna osoba może prosić o pomoc, co ale zawsze spodziewał się pomocy Bożej.
u dorosłego jest uznawane za słabość - tylko Smutek był dozwolony, ponieważ dostępna
dzieciom wolno dawać wyraz podatności na była pomoc, nawet jeśli nie pochodziła od in-
zranienie. Smutek można wyrażać, dopóki ma nej osoby. Późniejszy wysiłek wkładany w to,
on charakter pośredni, do pewnego stopnia by nie tracić otuchy, wynikał z poglądu, że
zdepersonalizowany i kiedy podlega intelektu- człowiek sam musi sobie radzić z trudnościa-
alizacji w poezji. Pisanie wierszy ma na celu do- mi, a nie oczekiwać pomocy z zewnątrz, nawet
starczanie ukojenia i nie wymaga reakcji czytel- od Wszechmogącego. Wielu historyków opi-
nika czy słuchacza. Mimo to odbiorcy poezji sało proces modernizacji, który spowodował
często przejawiają i wyrażają empatyczną tro- częstsze złoszczenie się na nieszczęśliwych
skę. Jest to możliwe częściowo dlatego, że nie i niechęć do udzielania im pomocy (MacFar-
żąda się wprost takiej reakcji. lane, 1970; Lindemann, 1990). Wiązało się to
ze wzrastającą niechęcią do dobroczynności i z
Dwa badania historyczne ukazały przejście potępieniem ubogich, ale tłumaczy też zmie-
świata zachodniego od bardziej tradycyjnej niające się postawy wobec smutku.
postawy, w której ujęte w skrypty smutki są
wyraźnie rozpoznawane, a osoby doświadcza- Wydaje się zatem, że to, jak społeczeństwa
jące tych emocji mogą liczyć na pomoc, do myślą o smutku, ma coś wspólnego z tym, jak
bardziej współczesnego nastawienia, w którym myślą o pomaganiu. W społeczeństwach bar-
smutek innych zwykle bywa traktowany jako dziej kolektywistycznych niż nasze smutki czę-
przykrość. W książce na temat historii łez we sto traktuje się jako zasługujące na reakcję,
Francji Vincent-Buffault (1991) opisuje prze- lecz takie społeczeństwa stawiają granice swo-
mianę, jaka zaszła między wiekiem XVIII, im zobowiązaniom, czego przejawem jest brak
w którym ze zbiorowego płaczu czerpano słownictwa dotyczącego smutku, albo też wy-
przyjemność i silnie akcentowano cnotę odrębnianie smutków, w odniesieniu do
współczucia, a wiekiem XIX, w którym płacz których nie można oczekiwać reakcji zbioro-
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 769

wej. W społeczeństwach mających inne me- (Feld, 1982). Społeczeństwa indywidualistycz-


chanizmy ograniczania roszczeń smutnego ne minimalizują smutek, nakłaniając jednost-
człowieka wobec grupy, takie jak mechanizmy ki do rozwiązywania swoich problemów. Te
wstydu, za których pomocą Beduini blokują zaś, w których ważna jest hierarchia, często
skargi, lub mechanizmy poczucia winy, przy przyznają prawo do „złości" ludziom na szczy-
których użyciu współcześni mieszkańcy Ame- cie hierarchii, posługując się biernością smut-
ryki Północnej skłaniają ludzi do samodziel- ku, by trzymać w ryzach ludzi z dołu drabiny
nego radzenia sobie z problemami, jest więcej społecznej (Stearns, 1988).
możliwości mówienia o różnych rodzajach Badani przez Rosaldo (1980) Ilongotowie
smutku. We wszystkich wypadkach dyskusja stanowią przykład przekształcenia smutku
dotycząca smutku to jednocześnie dyskusja w złość w grupie wspólnotowej. Opisują obja-
0 granicy między odpowiedzialnością jednostki wy podobne do „depresyjnych", zauważane
1 grupy. Zaintrygowanie funkcjonalistów u tych, którzy są załamani i bierni. Rosaldo
z Ameryki Północnej tym, czy „celem" smutku stwierdza, że u Ilongotów „nieszczęście w ta-
jest błaganie o pomoc, oraz ich trudności w ob- kich wypadkach czyni człowieka chorym,
liczu dowodów, że smutek w naszej kulturze zmartwionym lub bezradnym, upokorzonym,
często prowadzi do odrzucenia, stanowią prze- ale niezdolnym do naprawienia niesprawiedli-
jaw tej dyskusji. Nadanie człowiekowi, który wości, zbyt słabym, by pozbył się choroby [...]
wymaga nadmiernej pomocy, etykiety „zabu- serce jest oszołomione. [...] Niezdolny do dzia-
rzonego" lub „chorego" łagodzi nasze poczu- łania, rozmyśla o swoich słabościach [...] nie
cie winy związane z niechęcią do pomagania potrafi znaleźć racjonalnego sposobu postępo-
potrzebującym, pozwalając zepchnąć tego wania" (s. 48). Mówi ona również o „«cięża-
człowieka na margines i włączyć do systemu rze», żalu lub zawrocie głowy [...] i chorobie"
medycznego. Rozróżnienie między „smut- (s. 48), związanych z wycofaniem się i bierno-
kiem" a „depresją" często wytycza granicę ścią. Wszystko to Ilongotowie traktują jako
między sytuacjami, kiedy chcemy lub nie chce- rozproszenie energii, na co lekarstwem jest po-
my udzielać pomocy. lowanie na głowy. Szczęście to przeciwieństwo
Czwarte pytanie, którym zajęli się psycho- poczucia przytłoczenia - Rosaldo twierdzi, że
logowie z Ameryki Północnej, uznając je za szczęście implikuje aktywność i towarzyskość
zagadkową kwestię to pytanie, jak smutek i „ma niewiele wspólnego z wyciszeniem, uspo-
skłania człowieka do skupiania się na sobie. kojeniem lub spokojem ducha" (s. 52-53). Ba-
Jeżeli smutek motywuje ludzi do rozwiązywa- dany przez Schieffelina (1985a) lud Kaluli też
nia problemów, to uważamy go za funkcjonal- odczuwa niepokój wzbudzony przez niebezpie-
ny; niepokoją nas jednak ci, którzy nad- czeństwa wiążące się z biernością, która może
miernie się wycofują z kontaktów społecz- doprowadzić do odizolowania od grupy. Kalu-
nych, oraz ci, którzy odmawiając rozwiązania li nie mają słowa na oznaczenie biernego smut-
własnych problemów, albo wynajdują przyno- ku; dwa słowa używane na oznaczenie żalu do-
szące im ulgę zachowania związane z unika- tyczą albo współczucia, albo spowodowanego
niem, albo popadają w apatię. Podobnie jak przez nieszczęście aktywnego żalu, wymagają-
współcześni mieszkańcy Ameryki Północnej, cego zrytualizowanej reakcji.
członkowie większości kultur bardzo się oba- Badani przez Abu-Lughod (1986) Bedu-
wiają bierności i dlatego wypracowano wiele ini, aby opisać smutek, używają metafor:
rozwiązań tego problemu. śmierć, choroba, utonięcie i apatia. Smutek
Społeczeństwa nastawione wspólnotowo, wywołuje u człowieka poczucie zagrożenia
które tolerują wysoki poziom agresji, często związane z rozpadem Ja; płaczącej osobie
przekształcają smutek w złość; te mniej tole- można doradzić: „Weź się w garść". Smutek
rancyjne wobec agresji minimalizują smutek implikuje słabość i podatność na zranienie
i podkreślają cele zastępcze; jedne i drugie ry- oraz wiąże się z byciem kobietą lub dzieckiem.
tualizują smutek za pośrednictwem obrzędów, Mężczyźni reagują na straty (nawet na śmierć)
rytualnego płaczu lub ekspresji artystycznej złością częściowo dlatego, żeby uniknąć zagro-
770 PSYCHOLOGIA EMOCJI

żeń związanych z postawą smutku. Antropo- nie po to, by użyć przemocy, ale żeby za po-
log opowiada o mężczyźnie tak załamanym po mocą słów załatwić sprawę.
odejściu żony, że poddał się przygnębieniu W języku badanych przez Briggs (1970)
i błagał ją, by wróciła. Ogólną reakcją jego ró- Eskimosów, podobnie jak u Tahitańczyków,
wieśników było uznanie, że jest idiotą i że zro- nie ma słowa będącego odpowiednikiem
biłby lepiej, gdyby ją zbił. Przyzwolenie sobie „smutku" w naszym rozumieniu. Briggs zaob-
na smutek i słabość równało się utracie kon- serwowała zachowanie (szczególnie u Inuita,
troli i mogło doprowadzić do tego, że ludzie który ją zaadoptował) przypominające pełne
przestaną się go bać. Złość, a nie smutek, pod- zmęczenia i rezerwy wycofanie się, ale stwier-
trzymuje osobowość. Smutek powinien być za- dza w swojej pracy, że tego rodzaju zachowa-
rezerwowany dla poezji. nie na ogół jest ignorowane, a nie omawiane
Jakkolwiek prawdą jest, że smutku można czy nazywane. Qiquq, słowo oznaczające „za-
uniknąć dzięki złości, to żadne społeczeństwo tamowany", bywa czasami używane, by na-
nie może tolerować jawnej agresji. Nawet Ka- zwać takie zachowania, lecz nie stosuje się go
luli i Beduini wykorzystują formy artystyczne, bez skrępowania wobec szanowanych osób.
by rozwiązać ten problem. Kaluli wyrażają żal Używa się go w odniesieniu do zatkanych
poprzez pieśni, które naśladują śpiew ptaków, otworów lub brodawek sutkowych, ale też mil-
lub przez opowieści łączące smutek z gatunka- czącego wycofania się, bliskiego płaczu. Takie
mi ptaków wydających dźwięki w tonacji mi- zachowanie uważa się za dziecinne. Osoba
norowej (Feld, 1982). Beduini zaś posługują cierpiąca z powodu czyjegoś złego zachowania
się rytualną poezją (Abu-Lughod, 1986). może się przyznać do odczuwania hujuujaq,
W kulturach mniej tolerancyjnych wobec ale ponieważ słowo to implikuje samotność,
agresji smutek również jest traktowany jako pobudza doświadczającą hujuujaą osobę do
zagrożenie, ponieważ kojarzy się z biernością. postawy dalekiej od wycofywania się z kontak-
Levy (1973; 1984) stwierdził, że badani przez tów społecznych, czyli potępianego qiquq.
niego Tahitańczycy mieli skłonność do szyb- Eskimosi, podobnie jak Tahitańczycy, nie po-
kiego blokowania smutku, gdyż łączył się on zwalają sobie na to, by zanadto się smucić
ze zmęczeniem, brakiem witalności, uczuciem w związku z problemami nie do rozwiązania.
ciężkości lub poczuciem przytłoczenia. Autor Dozwolonym uczuciem jest ayuqnaq, polega^-
wyjaśnia, że w ich języku nie ma słowa będące- jące na rezygnacji, spokoju i niezgodzie na
go odpowiednikiem „smutku". Dzieje się tak zbytnie zamartwianie się. Indonezyjscy Tora-
częściowo dlatego, że smutek nie bywa przez jowie badani przez Jane Wellenkamp (1988)
nich spostrzegany jako emocja; uważają, iż nie również boją się choroby lub bierności smut-
jest odczuwany przez człowieka, ale stanowi ku. Badani przez Marinę Roseman (1990) Se-
wynik zewnętrznej trudności, która owego noi Temiar uważają, że uwewnętrznione smu-
człowieka przytłacza. Tahitańczycy, zdaniem tek i złość powodują niebezpieczne dla zdro-
Levy'ego, opierają się na poczuciu witalności wia stężenie głowy i serca, nazywane przez
i energii, by wykonywać swoje obowiązki, nich „utratą duszy", ale uznają wyrażanie tych
i martwią się słabnięciem entuzjazmu oraz emocji za groźne, poddają je zatem rytualiza-
apatią. Chociaż nie wybaczają agresji, to jed- cji za pomocą ustrukturowanych przemów.
nak uważają, że ważne jest, by poradzić sobie Innym rozwiązaniem wykorzystywanym
ze złymi uczuciami, zamiast się wycofywać. w kulturach odrzucających złość i smutek jest
Radzą pokrzywdzonym, żeby porozmawiali wysoka pozycja osób, które potrafią je tłumić.
z tymi, którzy ich skrzywdzili, ponieważ tłu- Mieszkańcy Wysp Faeroe stosują wyśmiewa-
miona złość może prowadzić do osłabienia lub nie, by odróżnić tych, którzy umieją poskro-
utraty witalności: „To tak, jakby głowa źle pra- mić emocje, od tych, którzy tego nie potrafią.
cowała - można od tego osiwieć" (Levy, 1973, Rytualne wyśmiewanie się jest sposobem kon-
s. 285). Wszystkie te problemy można rozwią- trolowania złości poprzez uczynienie z niej gry
zać, przyjmując aktywną postawę społeczną (Gaffin, 1995). W takiej sytuacji obroną jed-
i dokonując konfrontacji z krzywdzicielem - nostki przed smutkiem wywoływanym przez
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 771

stanie się obiektem wyśmiewania jest humor, inicjatywy. Gdy istnieje taka hierarchia, ci,
albo też oczekuje się od niej tłumienia owego którzy są na górze drabiny społecznej, mogą
smutku. Ludzie wyrażający złość są uważani być nakłaniani do przekształcania smutku
za śmiesznych. w złość (White, 1998). White cytuje europej-
Levy (1984) zajął się kwestią, dlaczego ską opowieść średniowieczną, zalecającą
w jednych kulturach poznawanie emocji jest szlachcicowi przekształcenie emocji: „Prze-
dobrze rozwinięte, a w innych niedostatecznie. stań płakać [...] jeśli jego śmierć budzi twój żal,
Emocje przysparzające trudności bywają nazy- pomścij ją [...] [obróć ich radość] w żal"
wane i tłumione albo nienazywane i wypierane, (s. 141). W XI i XII wieku, kiedy sytuacja
bądź też poddawane działaniu innych nieświa- w Europie była dość stabilna, złość coraz czę-
domych mechanizmów, takich jak zaprzeczanie ściej spostrzegano jako niezbędny przywilej
czy konwersja. W omówionych dotychczas kul- sprawujących władzę, a u niemających władzy
turach rozproszony smutek jest spostrzegany uznawano ją za niestosowną i śmieszną (White,
jako problem, ponieważ powoduje wycofanie 1998; Freedman, 1998; Buhrer-Thierry, 1998).
się człowieka ze społeczności i zaburza jego ak- Zatem historycznie rzecz biorąc, w Europie
tywność. W tych kulturach (takich jak Kaluli, smutek był albo aktywny, albo bierny, zależnie
Ilongotowie i Beduini), które są dosyć toleran- od klasy społecznej, do której należał dany
cyjne wobec agresji, ludzie bardziej jawnie po- człowiek.
znają problem smutku, ponieważ problemowi Chociaż badania antropologiczne i histo-
temu można zaradzić poprzez nieświadome ryczne wskazują, że jest tyle unikatowych sche-
przekształcenie smutku w złość. Przedstawi- matów emocji i rodzajów smutku, co kultur, to
ciele kultur w mniejszym stopniu akceptujących należy uznać, iż powody do „wyboru" smutku
złość, na przykład Eskimosi i Tahitańczycy, ma- zawsze są powiązane z poglądami na temat
ją poczucie, że nadmiar złych uczuć może do- złości, indywidualizmu versus wspólnotowości,
prowadzić do choroby. Dlatego ludziom radzi bierności versus aktywności i hierarchii versus
się, by szybko uporali się ze smutkiem - i jak się równości. Tak więc wybór emocji nie jest wy-
wydaje, członkowie tych kultur starają się za- znaczany głównie przez osąd dotyczący spraw-
przeczać istnieniu głębokiego smutku. stwa, jak twierdzili atrybucjoniści. W gruncie
Są pewne kultury, które przyjmują bierną, rzeczy to kultura determinuje atrybucję spraw-
a nie aktywną postawę i w związku z tym bar- stwa. Atrybucja jest zatem zmienną zależną,
dziej akceptują smutek niż kultury wcześniej a zmiennymi niezależnymi są głęboko zakorze-
opisane. Często uznaje się w nich złość za bar- nione przekonania kulturowe dotyczące tego,
dziej niebezpieczną reakcję niż smutek. Tak jakiego rodzaju osobowości i zachowania są
było z pewnością u badanych przeze mnie sie- wartościowe lub niebezpieczne (Hofstede,
demnastowiecznych autorów dzienników 1984). Ten pogląd pozwala w inny sposób wy-
(Stearns, 1988) - byli dumni ze swojego smut- jaśnić niewytłumaczalne dane pochodzące
ku, ponieważ implikował cierpliwość i pokorę. z Ameryki Północnej. Na przykład fakt, że Stein
W obliczu przeciwności losu postawa smutku i Jewett (1986) nie wyodrębnili ostatecznie zło-
pozwalała im porzucić złość i zwrócić się do ści i smutku, stosując w swoim badaniu kryte-
Boga z błaganiem, by naprawił wyrządzone im rium stanowiące odpowiedź na pytanie, czy
krzywdy. Złość była uznawana za niedopusz- zgodnie z dokonaną oceną osoba, która wy-
czalną, gdyż łączyła się z pychą, czyli z rządziła krzywdę, zrobiła to umyślnie, staje się
grzechem. Bierności zas nie uważano za prob- bardziej zrozumiały, kiedy analizujemy kon-
lem, jak to się dzieje u Eskimosów czy u Tahi- kretne sytuacje wzbudzające u badanych przez
tańczyków. Omówiłam gdzie indziej (Stearns, tych autorów dzieci określone emocje. W każ-
1988) użyteczność nadania wysokiej wartości dym z czterech wypadków, w których ktoś
biernej postawie w silnie rozwarstwionym, zło- umyślnie przeciwstawiał się życzeniom dziec-
żonym społeczeństwie, w którym olbrzymia ka, odsetek dzieci wyrażających złość i smutek
większość ludzi musi zostać poddana socjali- był inny. Dzieci były znacznie bardziej smutne,
zacji, ażeby stała się posłuszna i wyzbyła się kiedy jedynie w niewielkim stopniu mogły
772 PSYCHOLOGIA EMOCJI

sprawować kontrolę nad osobą ingerującą podstawowego smutku, nie zauważają kultu-
(swoim nauczycielem), a o wiele bardziej roz- rowego znaczenia faktu, że ich badani różni-
złoszczone, kiedy był to rówieśnik (s. 253-255). cują to, co robią, kiedy są smutni (to znaczy
Autorzy badania nie zauważyli tego, ponieważ podejmują aktywność), od tego, co ich zda-
traktowali sprawstwo czynu związanego z wy- niem w takiej sytuacji robią inni (to znaczy po-
rządzeniem krzywdy jako poddający się uogól- padają w apatię). Tłumaczą tę różnicę jako
nieniu atrybut. Powinno jednak stać się jasne, skutek zniekształcenia poznawczego. Nie wy-
że różnica między smutkiem a złością ma coś jaśniają mechanizmu kryjącego się za tym
wspólnego z poczuciem, kiedy agresywne re- zniekształceniem, polegającego na tym, że
akcje są lub nie są akceptowane, i ta prawidło- projektujemy „złą", bierną reakcję na innych,
wość obowiązuje w Ameryce Północnej oraz a sobie przypisujemy „dobrą", aktywną reak-
gdzie indziej. cję; w przeciwieństwie do ceniących bierność
W przeciwieństwie do wielu omówionych dawnych mieszkańców Ameryki Północnej
uprzednio społeczności mieszkańcy Ameryki i Europejczyków nie możemy sobie pozwolić
Północnej nie zawsze świadomie i jednoznacz- na taką socjalizację większości populacji, któ-
nie wiążą „smutek" z „biernością" - dotyczy to ra spowodowałaby brak inicjatywy lub zależ-
w każdym razie dorosłych. U ludzi dorosłych ność od pomocy sił wyższych.
można sobie wyobrazić odczuwanie aktywne- Literatura antropologiczna i historyczna
go smutku, który w pewnym sensie wzmacnia zajmuje się wieloma kwestiami podjętymi
Ja. Zasmuconej osobie radzi się, by zastanowi- przez psychologów z Ameryki Północnej i dro-
ła się nad problemem, który ją trapi, i żeby się biazgowo je analizuje. Dowiadujemy się z niej,
nim zajęła. Prawdopodobnie uznajemy to za że smutek nie zawsze jest jednolicie negatyw-
możliwe, ponieważ to od jednostki, a nie od ną emocją. Uczymy się również tego, że sto-
grupy oczekujemy rozwiązywania problemów. pień, w jakim społeczeństwo rozpoznaje i ceni
Jako że w przeciwieństwie do Kaluli, Ilongo- smutek, wiąże się z kulturą społeczeństwa i ze
tów i Beduinów nie tolerujemy agresji, pewne strukturą społeczną. Dowiadujemy się ponad-
sytuacje, które oni uznaliby za powód do zło- to, że smutek nie ma żadnej uniwersalnej
ści, opisujemy jako powód do smutku. Na funkcji oraz że rozważania współczesnych psy-
przykład w obliczu śmierci lub utraty miłości chologów na ten temat łączą się z wyznacza-
nie usprawiedliwiamy przemocy jako ewentu- niem przez nich specyficznych wartości i wy-
alnego rozwiązania. Jednak - inaczej niż Tahi- wodzą się z tradycji intelektualnej, która
tańczycy i Eskimosi - potrafimy nazywać i roz- prawdopodobnie nadmiernie akcentuje kate-
poznawać rozproszony smutek; być może na- goryzację i bez uzasadnienia przyjmuje, iż każ-
sza wiedza o tym, że potrafimy go piętnować de zjawisko ma swoją „przyczynę".
i spychać na margines, powoduje, że mniej się
obawiamy wycofania jednostki z kontaktów
społecznych. Opowiadając się za egalitarną
demokracją, nie możemy sugerować, że smu- PODEJŚCIA BIOLOGICZNE
tek jest dobrą reakcją dla łudzi z dolnego
krańca skali społeczno-ekonomicznej. Uważa-
my, że „zdrowi" ludzie powinni znajdować
Zawiłości, o których świadczą dowody z in-
własne rozwiązania, które dla nas, wiecznych
nych kultur, każą nam powrócić do pierwotne-
optymistów, zawsze istnieją. Nikt nie musi być
go pytania: czy naprawdę zasadne jest założe-
bierny. Jednakże nawet my mamy pewne po-
nie, że istnieje jakaś podstawowa i uniwersal-
czucie ukrytych zagrożeń wynikających z bier-
na emocja, którą ujmuje słowo „smutek"
ności. Ujawnia się to w samym sposobie, w ja-
w naszym rozumieniu? Na powierzchownym
ki psychologowie z Ameryki Północnej anali-
poziomie klasyczne badania Paula Ekmana
zują dane na temat zachowań będących
i jego zwolenników, poświęcone uniwersalne-
następstwem smutku. Godne uwagi jest to, iż
mu rozpoznawaniu ekspresji mimicznej w róż-
Shaver i współpracownicy (1987), poszukując
nych kulturach, zdają się wskazywać, że istnie-
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 773

je uniwersalny smutek. Taki wniosek nasuwa wiąc o „pewnego rodzaju złości", ponieważ
jednak pewne wątpliwości. Przede wszystkim wykrył istotne następstwa tego, że w języku
badania Ekmana opierają się na słowach, ja- mieszkańców Australijskiej Pustyni Zachod-
kich używają badacze i badani do opisania niej występują różne słowa oznaczające „złość"
emocji (Ekman, Friesen i Ellsworth, 1972). (Goddard, 1991), i zebrał również słowa ujmu-
Ponieważ Paul Ekman fałszywie interpretuje jące wiele wyrafinowanych znaczeń, jakie mają
cały problem przekładu, dyskutowany później „smutek" i „złość" w kulturze malajskiej (God-
przez antropologów (Heelas, 1986), nie można dard, 1996). Russell (1997), umieszczając
mieć pewności, co „smutek" oznaczał dla osób wszystkie twarze i emocje na dwuwymiarowych
badanych przez Ekmana, ale jest dosyć jasne, skalach (przyjemność versus nieprzyjemność
że anglojęzyczni tłumacze wybrali słowa impli- i aktywacja versus sen), utrzymywał, że rozwią-
kujące rezygnację, a nie walkę. Tak więc fakt, że problem uniwersalnego smutku, lokując go
że badani rozpoznali twarze, nie wskazuje na tej siatce; jednak nie wyjaśnia to wielu
w jednoznacznny sposób na wewnętrzną uni- wspomnianych przeze mnie zawiłości, takich
wersalną reakcję badanych na sytuację, ale ra- jak przyjemny smutek. Duże wrażenie wywarły
czej na plan działania lub zachowania. W ta- na mnie ilustracje zamieszczone w pracy Lit-
kim sensie, w jakim emocja oznacza ocenę tle'a (1998, s. 15-24) - cierpliwość (uczucie
sytuacji prowadzącą do określonego zachowa- w średniowieczu pokrewne smutkowi i praw-
nia, praca Ekmana odnosi się do pewnej uni- dopodobnie będące przeciwieństwem złości)
wersalnej międzykulturowej świadomości tego, została na nich ukazana za pomocą takiego sa-
jakie zachowania można przewidzieć na pod- mego zmarszczonego czoła i ponurego gryma-
stawie obserwacji twarzy. Nie dowodzi jednak su ust, co przeciwstawne uczucie, a nie za po-
istnienia uniwersalnego, podstawowego i od- mocą spuszczonych oczu, braku kontaktu
rębnego uczucia smutku. wzrokowego i opuszczonych kącików ust, któ-
re Ekman przypisuje smutkowi. Jeśli istnieją
Wierzbicka (1995), Lutz (1988a), Shweder
uniwersalne emocje, to jak można zrozumieć,
i Haidt (rozdział 26 niniejszego podręcznika)
że „cierpliwy" człowiek ma wyraz twarzy „pe-
oraz inni autorzy wykazali, że kiedy badacze
łen złości"?
proszą badanych o rozpoznanie emocji na
podstawie wyrazu twarzy, taka identyfikacja Lingwistka Anna Wierzbicka (1992) bada-
jest możliwa tylko wtedy, gdy przedstawi się ła grupę australijskich aborygenów, u których
im bardzo ograniczoną listę „podstawowych" wykryła pięć różnych słów na oznaczenie cze-
emocji, co zmusza ich do wybierania słów, któ- goś w rodzaju smutku/tęsknoty za domem, jak
re niewiele dla nich znaczą. Church, Katigbak, również kilka dodatkowych, oznaczających
Reyes i Jensen (1998) próbują uwolnić Ekma- rozczarowanie, smutek pełen rezygnacji
na od zarzutu międzykulturowej niekompe- i smutek bez powodu. Doszła do wniosku, że
tencji, ale niestety czynią to, redukując tłuma- angielskie słowa na oznaczenie emocji stano-
czenie filipińskich słów do o wiele bardziej wią po prostu kulturowe artefakty języka an-
ograniczonego zasobu słów angielskich. Bada- gielskiego; że nie we wszystkich językach ist-
nie, w którym próbowano skorygować pro- nieją wyrazy określające tak zwane emocje
blem przekładu, pozwalając badanym mówić podstawowe w naszym rozumieniu; i że słów
we własnym języku przy rozpoznawaniu twa- nazywających emocje nigdy nie można wiernie
rzy i korzystając z usług miejscowych tłumaczy przełożyć na inny język, nie wspominając o in-
w celu przekładania na angielski wypowiedzi nych kulturach. Jej zdaniem Ekman prezentu-
badanych, wykazuje, że Grecy używają pięciu je badanym twarze, które ukazują, że zdarzyło
słów, a Japończycy czterech na oznaczenie tej się coś dobrego lub coś złego, albo też może
emocji, którą nazywamy „smutkiem" w na- ukazują, jaką reakcję planuje badany, ale nie
szym rozumieniu, a „złość" wymaga sześciu ja- ujawniają nic ponadto.
pońskich i trzech greckich słów (Russell, Su-
Innym rodzajem dowodu, którym się
zuki i Ishida, 1993). Cliff Goddard stwierdził,
posługiwano, przekonując, że smutek to afekt
że tego problemu nie można rozwiązać, mó-
podstawowy, jest płacz niemowląt. Jeśli nowo-
774 PSYCHOLOGIA EMOCJI

rodki przejawiają odrębne stany afektywne, to kuli mózgowej wykazuje, że te uszkodzenia


trudno byłoby nie uznać ich za podstawowe. mogą powodować depresję, ale też drażliwość
Choć jednak z pewnością istnieją świadectwa, (Paulson i Bolwig, 1992). Usunięcie kory
że niemowlęta potrafią płakać w bardzo zróż- przedniej części obręczy u małp sajmiri elimi-
nicowany sposób (Demos, 1986) i że reakcje nuje spontaniczny płacz związany z separacją,
matek bywają różne (Huebner i Izard, 1988), lecz ta sama część mózgu jest odpowiedzialna
to nie jest pewne, czy w płaczu niemowlęcia za emocje porażki i triumfu, które są wyraźnie
w pierwszych miesiącach jego życia można wy- związane ze złością (MacLean, 1992).
raźnie rozróżnić smutek (Emde, 1984) lub czy Czy mamy tu do czynienia z działaniem
różne rodzaje płaczu wiernie odpowiadają odrębnych hormonów i neuroprzekaźników?
różnicom, jakie dostrzegają dorośli między Padaczka skroniowa u rezusów, związana
smutkiem a złością (Tomkins, 1991, s. 113). z podwyższeniem poziomu kortykoliberyny
W gruncie rzeczy, skoro sam Ekman uważa (cortisol releasing hormone - CRH), skłania
dystres za bardziej podstawowy niż smutek małpy do podejmowania zachowań podob-
i twierdzi, że smutna twarz jest bardziej niema nych do przejawianych w fazie przygnębienia
niż płacząca (Ekman i Friesen, 1975), trudno reakcji separacyjnej. Jednak CRH powoduje
byłoby uznać, że istnieje wyraz twarzy bądź też depresję połączoną z drażliwością (Post
płacz niemowlęcia, który odpowiadałby pod- i in., 1992; Panksepp, 1996). Interesujące, że
stawowej smutnej twarzy Ekmana, a to po- leki przeciwpadaczkowe - szczególnie karba-
twierdza pogląd o odrębności wrodzonego mazepina i kwas walproinowy, używane jako
smutku i wrodzonej złości. Naukowcy z Ame- środki pomocnicze przy zwalczaniu depresji -
ryki Północnej, podobnie jak u niemowląt, również działają uspokajająco na tych, którzy
próbują też wykryć „emocje podstawowe", ta- cierpią z powodu silnych wybuchów złości.
kie jak smutek, u innych niż człowiek gatun-
Pewne epizody i zaburzenia zdefiniowane
ków ssaków, ale oczywiście nazywamy te emo-
w czwartym wydaniu Diagnostycznego i staty-
cje zgodnie ze swoimi uprzednimi przekona-
stycznego podręcznika zaburzeń psychicznych
niami (Panksepp, 1996).
(Diagnostic and Statistical Manuał of Mental
Czy nauki badające układ nerwowy potra- Disorders - DSM-IV), przygotowanego przez
fią ocalić koncepcję psychologów? Biologicz- Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne,
ne dowody istnienia specyficznego wzorca zawierają mieszaninę tych dwóch emocji.
procesów nerwowych stanowią jedno z kryte- W epizodach, w których ujawnia się kombina-
riów wyodrębniania emocji zaproponowanych cja nastrojów, pojawia się zarówno drażliwość,
przez Izarda i Ackermana (rozdział 16 niniej- jak i depresja, a w zaburzeniach z pogranicza
szego podręcznika). Chociaż Izard i Acker- (w których wielu psychiatrów dopatruje się
man opisują złość jako sposób wzmacniania etiologii biologicznej) również występują nasi-
energii i aktywności, a smutek jako ukierunko- lone odmiany tych dwóch emocji. Analiza
wany na spowalnianie reakcji, to nie potrafią skutków używania substancji psychoaktywnych
wskazać specyficznego wzorca procesów ner- prowadzi do tego samego wniosku. Alkohol,
wowych, które są w to zaangażowane. Silvan który we wczesnych fazach prowadzi do pod-
Tomkins, jeden z pionierów idei odrębnych wyższenia nastroju i wyzbycia się zahamowań,
afektów, nie potrafił wyodrębnić jakościowej później wywołuje depresję i nieuzasadnioną
różnicy między wyładowaniami neuronów agresję. Amfetamina może powodować przy-
w smutku i w złości i stwierdził jedynie, że tłumienie afektu, a także złość. To samo doty-
złość stanowi bardziej intensywną postać czy kokainy. Środki uspokajające i nasenne
smutku (Tomkins, 1984, s. 173 i nast.). wzbudzają reakcje złości, ale mogą też wywoły-
wać okresową depresję. Ponieważ te substan-
Czy są jakieś współczesne dowody istnie-
cje powodują zmiany w neuroprzekaźnikach
nia odmiennych szlaków nerwowych dla złości
lub błonach komórkowych, ich jednoczesny
i dla smutku? Neurobiolodzy od dawna bada-
wpływ na obie emocje każe wątpić w teorię
ją skutki usuwania obszarów mózgu. Badanie
o biologicznej odrębności tych emocji.
guzów płata skroniowego w dominującej pół-
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 775

W pracy przeczącej założeniu, które przyj- nych" i „opartych na witalności". Używając


muje wielu psychologów, że mózg poprzedza pojęcia afektu opartego na witalności, spo-
umysł, dostarczając narzędzi dla „podstawo- strzegamy smutek jako spowolnienie, ospa-
wych emocji", niektórzy biolodzy twierdzą, iż łość, bierność, delikatność i opadanie z sił,
wszystkie doświadczane przez nas „emocje" których przeciwieństwem jest hałaśliwa wybu-
zostają wzbudzone w pewnym sensie przez chowość złości. To rozróżnienie dotyczy
bodźce zewnętrzne i że owe bodźce są z kolei zatem nie różnicy w ocenie, ale w aktywności
przetwarzane przez mózg, poddany uprzednio (Frijda, 1987; Althoff, 1998; White, 1998).
socjalizacji (Halgren, 1992; MacLean, 1992). Decyzja o wycofaniu się w obliczu trudności
Wydaje się zatem, że jak dotąd brakuje należy do uniwersalnego repertuaru reakcji
oczywistego biologicznego świadectwa istnie- biologicznych; pojawia się we wczesnym okre-
nia odrębnych negatywnych emocji smutku sie życia pewnych gatunków zwierząt (Averill,
i złości i że przynajmniej tymczasowo pojęcie 1968) i chociaż nie występuje u noworodka, to
„dyskomfortu" można zastosować do obu tych z pewnością jest powszechna u ludzi w póź-
emocji, ponieważ nawet biolodzy popierają niejszym wieku.
pogląd, że w pojawieniu się smutku czy złości
pośredniczą skrypty społeczne.
Dlaczego więc mamy tyle słów na oznacze-
nie różnorodnych negatywnych emocji? Moż- OMÓWIENIE
na to wyjaśnić, jeżeli uwzględni się ogólną te-
zę Tomkinsa (1962), że funkcją emocji jest po-
zwolenie ludziom na pewną plastyczność Wszystkie funkcjonujące społeczeństwa muszą
i adaptacyjność w dostosowywaniu się do świa- oferować swoim członkom różne rozwiązania
ta. Kiedy dorośli przeżywają dystres, mają kil- pozwalające im radzić sobie z zablokowaniem
ka możliwości, by poradzić sobie z tym sta- celu lub z jego utratą. Słowa „smutek" najczę-
nem. Mogą walczyć; mogą szukać pomocy ściej używamy wtedy, gdy chcemy opisać po-
u innych lub podjąć samodzielną próbę napra- wolną, ospałą reakcję, chociaż niekiedy posłu-
wienia sytuacji; albo mogą się wycofać i wy- gujemy się tym wyrazem, ażeby nazwać reakcję
brać bierność. Oczywiście, wybór działania, poszukiwania pomocy. Inne społeczeństwa, za-
które zamierzają podjąć, wywiera wpływ na leżnie od opisanych wcześniej parametrów
reakcję biologiczną. Zebrano dowody, że to, (poglądy na agresję, indywidualizm versus ko-
co nazywamy „smutkiem" we współczesnej lektywizm, aktywność versus bierność, hierar-
Ameryce Północnej, łączy się ze swoistym spo- chia versus równość), używają odmiennych słó-
wolnieniem ciała, uczuciem inercji i poczu- w. Użyte słowa i dokonane rozróżnienia oraz
ciem ospałości lub słabości, podobnym do opi- te słowa i rozróżnienia, które poddaje się in-
sywanego przez wiele innych omawianych tu terpretacji, informują o wartościach cenionych
społeczności, i że naprawdę trudno nadal od- przez społeczeństwo analizujące korzystne
czuwać „smutek", kiedy jest się w ruchu
i niekorzystne strony wielu rozmaitych reakcji,
(Schwartz, Weinberger i Singer, 1981; Shields,
jakie pojawiają się u ludzi, kiedy nie otrzymują
1984; Averill, 1969; Shaver i in., 1987). Jest to
oni tego, czego pragną (Lutz, 1988a).
zgodne z badaniami wykazującymi, że dźwięki
Badając emocje, musimy uwzględnić
wydawane przez osobę odczuwającą smutek
ostrzeżenia neostrukturalistów, że słowa to je-
są wyższe, delikatniejsze oraz wydobywają się
dynie sposoby kategoryzacji, które nie repre-
wolniej niż dźwięki wydawane przez człowie-
ka, który się złości (Scherer, 1982), oraz z po- zentują „rzeczywistych" bytów. Pewne pytania
glądem Tomkinsa (1991), że wzorce ruchu postawione na skutek pierwszego porywu zain-
wzbudzają afekt, a jednocześnie pozostają teresowania emocją we wcześniejszym wyda-
pod jego wpływem. Ten sposób ujmowania niu tej książki ignorowały tę mądrość, ale teraz
afektu może ujednolicić dokonane przez Ster- nie możemy już sobie na to pozwolić. Podjęłam
na (1985) rozróżnienie afektów „kategoriał- się zadania związanego z prowadzeniem badań
nad smutkiem, a wobec tego muszę się przyz-
776 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nać do winy polegającej na tym, że przyjęłam obronnego jako konstruktów umożliwiających


założenie, iż „coś" takiego istnieje. wyjaśnianie emocji.
Ponieważ obecnie twierdzę, że tym, co Jakkolwiek popularni antropologowie
z punktu widzenia biologii podstawowe, jest i skrajni neokonstruktywiści często niechętnie
stan dystresu, nie zaś smutek, czy potrafię wy- odnoszą się do założenia, że można lepiej po-
jaśnić funkcję dystresu? Teoretycy żalu i stra- znać ludzi bądź ich kultury, niż oni sami siebie
ty (Bowlby, 1980; Marris, 1974; Mahler, 1961; znają, pochopne wydaje się pomijanie dowo-
Averill, 1968) uważali, że dystres pomaga lu- dów zgromadzonych przez tyle dyscyplin, łącz-
dziom lepiej sobie uświadomić, co cenią, czę- nie z antropologią, świadczących o tym, że jed-
ściowo motywuje ich do zachowania tego, co nostka może popadać w konflikt z grupą i że
ważne, a w szczególności pomaga im podtrzy- ideały grupy mogą jej utrudniać radzenie so-
mać przywiązanie do innych. Tomkins (1963) bie z pewnymi uczuciami. Czyż nie było błę-
również proponował takie wyjaśnienie proble- dem pominięcie - jak uczyniły to Abu-Lughod
mu ludzkiego cierpienia. Odnoszę się scepty- i Lutz (1990) - niewerbalnych przejawów afektu,
cznie do tego, czy taką hipotezę można by a wraz z nimi wskaźników konfliktu psychodyna-
poddać operacjonalizacji, chociaż intuicyjnie micznego (Gerber, 1985; Levy i Welłenkamp,
wydaje się atrakcyjna. Tym, co pragnę tu pod- 1989; Rosenwein, 1998; Hyams, 1998; Solomon,
kreślić, jest fakt, że ten pogląd dotyczy dystre- 1995)?
su i żalu, które obejmują zarówno smutek, jak Kilka pytań pozostaje bez odpowiedzi. Czy
złość oraz - być może - poczucie winy i poczu- poziom dystresu odczuwanego w różnych
cie wstydu. społeczeństwach jest zróżnicowany? Czy
Trudności łączące się z teoriami „podsta- w społecznościach, które kładą nacisk na re-
wowego afektu" ożywiły pogląd, że psycho- akcje złości, jest mniej smutku niż we współ-
analityczne pojęcie „popędu" może być czesnej Ameryce Północnej? Czy w społecz-
w pewnym stopniu użyteczne w wyjaśnianiu nościach podkreślających rolę zastępowania
emocji. Smutek jawi się nam jako blisko po- celu lub oferujących jednostce pocieszenie
wiązany ze złością, a wybór, jak i kiedy wyrazić poprzez zaspokajanie jej potrzeb zależności
jedno lub drugie, stanowi przejaw postawy, ja- można dostrzec mniej smutku związanego
ką się przyjmuje wobec impulsów agresji (Co- z wycofywaniem się niż u nas, czy po prostu
hen, 1990; Freud, 1972). Smutek wiąże się taki smutek się w nich ignoruje? Te pytania
również z frustracją popędu przywiązania są częścią szerszego zagadnienia: czy spowol-
(Bowlby, 1980), a wybór, jak i kiedy go wyra- niona, związana z wycofywaniem się reakcja,
zić, jest odzwierciedleniem mechanizmów którą nazywamy „smutkiem", ma naprawdę
obronnych łączących się z potrzebami zależ- charakter „podstawowy"? Trzeba zwrócić
ności. W kategoriach psychologii Kohuta smu- uwagę na to, że mieszkańców Ameryki Pół-
tek wynika z zagrożenia obrazu Ja, ponieważ nocnej, tak jak niektórych spośród opisanych
w życiu człowieka podstawową rolę odgrywa wcześniej Azjatów, „dławi" smutek (Shields,
popęd do podtrzymania tego obrazu (Kohut, 1984) i że - jak odnotował Tomkins (1984) -
1971). Mechanizmy obronne skierowane prze- coraz rzadziej wyraża się uczucia głosem, co
ciw smutkowi, podobnie jak te skierowane jest wskaźnikiem „zablokowanego" afektu
przeciw innym afektom, są uwarunkowane za- (to jest afektu poddanego ograniczeniom so-
równo przez trening kulturowy, jak i przez na- cjalizacji). W istocie Tomkins zauważył, że
wyki jednostki. Tych mechanizmów jest wiele wszystkie społeczeństwa muszą hamować
- od całkowicie nieświadomych do świadomie ekspresję głośnych krzyków wyrażających
rozumianych i wypracowanych. Teoretycy stan dystresu i złość. Istnieją dowody, że inne
afektu wywodzący się z nurtu psychologii zwierzęta też reagują smutkiem i wycofaniem
zbuntowanej przeciw psychoanalizie prawdo- się (Averill, 1968); jeżeli jednak chodzi
podobnie zbytnio się pospieszyli, ignorując o agresywnych ludzi, którzy przychodzą na
użyteczność psychoanalitycznych pojęć popę- świat z głośnym płaczem, to można się zasta-
du, nieświadomości, konfliktu i mechanizmu nawiać nad tym, czy ich smutek w postaci dła-
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 777

wiącego poczucia wycofywania się jest pod- bardziej tolerancyjnych wobec wyrażania
stawowy biologicznie, czy też jest podstawo- afektu jest mniej smutku i depresji? Jakiego
wy jedynie jako uniwersalna cecha niezbędna rodzaju warunki tworzą takie społeczeństwa?
każdemu, kto żyje w społeczeństwie - jedno Tylko dzięki współpracy między różnymi
z cierpień kultury. Świadectwa, że smutni lu- dyscyplinami będzie można znaleźć odpowiedzi
dzie są fizjologicznie pobudzeni, a mimo to na tak złożone pytania. Jak sądzę, przyszłe ba-
pozostają w bezruchu i zachowują się w spo- dania smutku czy innych emocji (a obecnie jest
wolniony sposób (Averill, 1969; Schwartz mniej jasne, czym są „emocje", niż wówczas,
i in., 1981), skłaniają do podejrzeń, że gdy kiedy publikowano pierwsze wydanie tego
w smutku jest coś zagadkowego, a nawet podręcznika) przekonają nas, że biologowie,
„nienaturalnego". To z kolei nasuwa pytanie psychologowie, psychoanalitycy, antropologo-
o powiązania między smutkiem a depresją. wie, językoznawcy i (jak udowodnił Feld, 1982)
Tę ostatnią nierzadko spostrzega się jako nawet muzycy jazzowi oraz ornitolodzy amat-
niezdolność do odczuwania emocji - ludzie orzy mogą nam pomóc w udzielaniu odpowie-
w depresji często płaczą mniej, a nie więcej dzi na te pytania. Musimy podejmować wysiłki,
niż inni, ponieważ afekt pozostaje u nich by spostrzegać nasze rozważania jako artefakt,
stłumiony. Czy reakcja smutku występuje a nie poddawać je reifikacji. Ale tu zamykam
najczęściej w społeczeństwach najbardziej mój smutny temat. Zamiast tego uczcijmy bada-
skłonnych do depresji, w takim stopniu, w ja- nie emocji, które pomaga nam zrozumieć się
kim smutek łączy się z wycofaniem, a nie z nawzajem ponad podziałami wyznaczającymi
wołaniem o pomoc? Czy w społeczeństwach granice różnych dyscyplin, kultur i czasów.

LITERATURA
Abu-Lughod, L. (1986). Veiled sentiments. Berkeley: Church, A. T., Katigbak, M. S., Reyes, J. A. S., Jensen,
University of California Press. S. M. (1998). Language and organisation of Filipino
Abu-Lughod, L„ Lutz, C. A. (1990). Introduction: Emo- emotion concepts: Comparing emotion concepts
tion, discourse, and the politics of everyday life. W: and dimensions across cultures. Cognition and
L. Abu-Lughod, C. A. Lutz (red.), Language and the Emotion, 12 (1), 6 3 - 9 2 .
politics of emotion (s. 1 - 2 3 ) . Cambridge, England: Cohen, D. J. (1990). Enduring sadness: Early loss, vul-
Cambridge University Press. nerability, and the shaping of character. Psychoana-
Althoff, G. (1998). „Ira regis": Prolegomena to a history lytic Study of the Child, 45,157-178.
of royal anger. W: B. Rosenwein (red.), Anger' s past Cunningham, M. R. (1988). What do you do when you're
(s. 5 9 - 7 4 ) . Ithaca, NY: Cornell University Press. happy or blue?: Mood, expectancies, and behavioral
American Psychiatrie Association. (1994). Diagnostic interest. Motivation and Emotion, 12 (4), 3 0 9 - 3 3 1 .
and statistical manuał of mental disorders (wyd. IV). Demos, V. (1986). Crying in early infancy: An illustration
Washington, DC: Author. of the motivational function of affect. W: T. B. Brazel-
Averill, J. R. (1968). Grief: Its naturę and significance. ton, M. W. Yogman (red.), Affective development in
Psychological Bulletin, 70 (6), 7 2 1 - 7 4 8 . infancy (s. 3 9 - 7 3 ) . Norwood: Ablex.
Averill, J. R. (1969). Autonomie response patterns during Ekman, P., Friesen, W. V. (1975). Unmasking the face.
sadness and mirth. Psychophysiology, 5 (4), 3 9 9 - 4 1 4 . Englewood Cliffs, NJ: Prentice-Hall.
Bowlby, J. (1980). Attachment and loss: l/o/. 3. Loss: Ekman, P„ Friesen, W. V., Ellsworth, P. C. (1972). Emo-
Sadness and depression. New York: Basic Books. tion in the human face. New York: Pergamon Press.
Briggs, J. L. (1970). Never in anger. Cambridge, MA: Ellsworth, P. C„ Smith, C. A. (1988). From appraisal to
Harvard University Press. emotion: Differences among unpleasant feelings.
Buhrer-Thierry, G. ( 1 9 9 8 ) . ) „Just anger" or „vengeful an- Motmtion and Emotion, 12 (3), 2 7 1 - 3 0 2 .
ger"?: The punishment of blinding in the early me- Emde, R. N. (1984). Levels of meaning for infant emo-
dieval West. W: B. Rosenwein (red.), Anger's past tions: A biosocial view. W: K. R. Scherer, P. Ekman
(s. 7 5 - 9 1 ) . Ithaca, NY: Cornell University Press. (red.), Approaches to emotion (s. 7 7 - 1 0 7 ) . Hills-
Camras, L. A., Allison, K. (1989). Children's and adults' dale, NJ: Erlbaum.
beliefs about emotion elicitation. Motivation and Feld, S. (1982). Soundand sentiment. Philadelphia: Uni-
Emotion, 73 (1), 5 3 - 7 0 . versity of Pennsylvania Press.
778 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Folkman, S., Lazarus, R. S., Dunkel-Schetter, A., DeLon- Asian thought (s. 1 2 3 - 1 3 8 ) . Albany: State Universi-
gis, A., Gruen, R. J. (1986). Dynamics of a stressful ty of New York Press.
encounter: Cognitive appraisal, coping, and encoun- Levy, R. I. (1973). Tahitians: Mind and experience in the
ter outcomes. Journal of Personality and Social Psy- Society Islands. Chicago: University of Chicago Press.
chology, 50 (5), 9 9 2 - 1 0 0 3 . Levy, R. I. (1984). The emotions in comparative perspec-
Freedman, P. (1998). Peasant anger in the late Middle tive. W: K. R. Scherer, P. Ekman (red.), Approaches
Ages. W: B. Rosenwein (red.), Anger's past to emotion (s. 3 9 7 - 4 1 2 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
(s. 1 7 1 - 1 9 0 ) . Ithaca, NY: Cornell University Press. Levy, R. I., Wellenkamp, J. C. (1989). Methodology in the
Freud, A. (1972). Comments on aggression. W: A. Freud, anthropological study of emotion. W: R. Plutchik,
The writings of Anna Freud (t. 8, s. 1 5 1 - 1 7 5 ) . New H. Kellerman (red.), Emotion: Theory, research, and
York: International Universities Press. experience. Vol. 4. Measurement of emotion
Frijda, N. H. (1987). Emotion, cognitive structure, and ac- (s. 2 0 5 - 2 3 2 ) . San Diego, CA: Academic Press.
tion tendency. Cognition and Emotion, 1 (2), 1 1 5 - 1 4 3 . Lindemann, M. (1990). Patients and paupers: Hamburg
Gaffin, D. (1995). The production of emotion and social 1700-1830. New York: Oxford University Press.
control: Taunting, anger, and the Rukka in the Faeroe Little, L. (1998). Anger in monastic curses. W: B. Rosen-
Islands. £f/?os, 23 (1), 1 4 9 - 1 7 2 . wein (red.), Anger's past (s. 9 - 3 5 ) . Ithaca, NY: Cor-
Gerber, E. R. (1985). Rage and obligation: Samoan emo- nell University Press.
tion in conflict. W: G. M. White, J. Kirkpatrick (red.), Lutz, C. (1985). Depression and the translation of emo-
Person, self, and experience: Exploring Pacific ethno- tional worlds. W: A. Kleinman, B. Good (red.), Cul-
psychologies (s. 1 2 1 - 1 6 7 ) . Berkeley: University of ture and depression (s. 6 3 - 1 0 0 ) . Berkeley: Univer-
California Press. sity of California Press.
Goddard, C. (1991). Anger in the Western Desert: A case- Lutz, C. (1986). The domain of emotion words on Ifaluk.
-study in the cross-cultural semantics of emotion. W: R. Harre (red.), The social construction of emo-
Man, 26 (2), 2 6 5 - 2 7 9 . tions (s. 2 6 7 - 2 8 8 ) . Oxford: Blackwell.
Goddard, C. (1996). The „social emotions" of Malay Lutz, C. (1988a). Ethnographic perspectives on the emotion
(Bahasa Melayu). Ethos, 24 (3), 4 2 6 - 4 6 4 . lexicon. W: V. Hamilton, G. H. Bower, N. H. Frijda (red.),
Good, B. J., Good, M. D„ Moradi, R. (1985). The inter- Cognitive perspectives on emotion and motivation
pretation of Iranian depressive illness and dysphoric (s. 3 9 9 - 4 1 9 ) . Dordrecht, The Netherlands: Kluwer.
affect. W: A. Kleinman, B. Good (red.), Culture and Lutz, C. (1988b). Unnaturalemotions. Chicago: Universi-
depression (s. 3 6 9 - 4 2 8 ) . Berkeley: University of ty of Chicago Press.
California Press. MacDonald, M. (1981). Mystical Bedlam. Cambridge,
Halgren, E. (1992). Emotional neurophysiology of the England: Cambridge University Press.
amygdala within the context of human cognition. W: MacFarlane, A. (1970). Witchcraft in Tudor and Stuart
J. P. Aggleton (red.), The amygdala: Neurobiological England: A regional and comparative study. New
aspects of emotion, memory, and mental dysfunc- York: Harper & Row.
tion (s. 1 9 1 - 2 2 8 ) . New York: Wiley-Liss. MacLean, P. D. (1992). The limbie system concept. W:
Heelas, P. (1986). Emotion talk across cultures. W: M. R. Trimble, T. G. Bolwig (red.), The temporal
R. Harre (red.), The social construction of emotions lobes and the limbie system (s. 1 - 1 4 ) . Petersfield,
(s. 2 3 4 - 2 6 6 ) . Oxford: Blackwell. England: Wrightson.
Hochschild, A. R. (1983). The managed heart. Berkeley: Mahler, M. S. (1961). On sadness and grief in infancy
University of California Press. and childhood. Psychoanalytic Study of the Child,
Hofstede, G. (1984). Culture's consequences: Interna- 16, 3 3 2 - 3 4 9 .
tional differences in work related values. Beverly Marris, P. (1974). Loss and change. New York: Pantheon.
Hills, CA: Sage. Obeyesekere, G. (1985). Depression, Buddhism, and the
Huebner, R., Izard, C. E. (1988). Mothers' responses to in- work of culture in Sri Lanka. W: A. Kleinman, B. Good
fants' facial expressions of sadness, anger, and physi- (red.), Culture and depression (s. 1 3 4 - 1 5 2 ) . Berke-
cal distress. Motivation and Emotion, 12(2), 1 8 5 - 1 9 5 . ley: University of California Press.
Hyams, P. (1998). What did Henry III of England think in Panksepp, J. (1996). Affective neuroscience: A paradigm
bed and in French about kingship and anger? W: to study the animate circuits for human emotions.
B. Rosenwein (red.), Anger's past (s. 9 2 - 1 2 6 ) . Itha- W: R. Kavanaugh, B. Zimmerberg, S. Fein (red.),
ca, NY: Cornell University Press. Emotion: Interdisciplinary perspectives (s. 2 9 - 6 0 ) .
Kleinman, A., Good, B. (red.). (1985). Culture and de- Mahwah, NJ: Erlbaum.
pression. Berkeley: University of California Press. Paulson, O. B„ Bolwig, T. G. (1992). Cerebrovascular
Kohut, H. (1971). The analysis ofthe self. New York: In- diseases and tumours in the limbie system. W: M. R.
ternational Universities Press. Trimble, T. G. Bolwig (red.), The temporal lobes and
Kupperman, J. J. (1995). The emotions of altruism, East the limbie system (s. 1 8 9 - 1 9 8 ) . Petersfield, En-
and West. W: J. Marks, R. Ames (red.), Emotion in gland: Wrightson.
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 779

Post, R. M„ Weiss, S. R. B„ Ketter, T. A., George, M. S„ a prototype approach. Journal of Personality and
Clark, M., Rosen, J. (1992). The temporal lobes and Social Psychology, 52 (6), 1 0 6 0 - 1 0 8 6 .
affective disorders. W: M. R. Trimble, T. G. Bolwig Shields, S. A. (1984). Reports of bodily change in anxie-
(red.), The temporal lobes and the limbie system ty, sadness, and anger. Motivation and Emotion,
(s. 2 4 7 - 2 6 5 ) . Petersfield, England: Wrightson. 8(1), 1 - 2 1 .
Potts, R., Camp, C., Coyne, C. (1989). The relationship Solomon, R. C. (1995). The cross-cultural comparison
between naturally occurring dysphoric moods, ela- of emotion. W: J. Marks, R. Ames (red.), Emotions
b o r a t u encoding, and recall performance. Cogni- inAsian thought (s. 2 5 3 - 2 9 4 ) . Albany: State Univer-
tion and Emotion, 3 (3), 1 9 7 - 2 0 5 . sity of New York Press.
Pyszczynski, T„ Greenberg, J. (1987). Self-regulatory Stearns, C. Z. (1988). „Lord help me walk humbly": An-
perseveration and the depressive self-focusing style: ger and sadness in England and America,
A self-awareness theory of reactive depression. Psy- 1 5 7 0 - 1 7 5 0 . W: C. Z. Stearns, P. N. Stearns (red.),
chological Bulletin, 102(1), 1 2 2 - 1 3 8 . Emotion and social change (s. 3 9 - 6 8 ) . New York:
Rosaldo, M. Z. (1980). Knowledge and passion: llongot Holmes & Meier.
notions of self and social life. Cambridge, England: Stein, N. L„ Jewett, J. L. (1986). A conceptual analysis
Cambridge University Press. of the meaning of negative emotions: Implications
Roseman, I. J. (1991). Appraisal determinants of discrete for a theory of development. W: C. Izard, P. B. Read
emotions. Cognition and Emotion, 5 (3), 1 6 1 - 2 0 0 . (red.), Measuring emotions in infants and children
Roseman, M. (1990). Head, heart, odor, and shadow: (t. 2, s. 2 3 8 - 2 6 7 ) . Cambridge: Cambridge Universi-
The strućture of the self, the emotional worid and ri- ty Press.
tual performance among Senoi Temiar. Ethos, 18, Stein, N. L. Levine, L. J. (1990). Making sense out of
227-250. emotion. W: N. L. Stein, B. Leventhal, T. Trabasso
Rosenwein, B. H. (1998). Controlling paradigms. W: (red.), Psychological and biological approaches to
B. Rosenwein (red.), Anger's past (s. 2 3 3 - 2 4 7 ) . emotion (s. 4 5 - 7 3 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Ithaca, NY: Cornell University Press.
Stern, D. N. (1985). The interpersonal world of the infant.
Russell, J. A. (1997). Reading emotions from and into New York: Basic Books.
faces: Resurrecting a dimensional-contextual per-
Swallow, S. R., Kuiper, N. A. (1987). The effects of de-
spective. W: J. A. Russell, J.-M. Fernandez-Dols
pression and cognitive vulnerability to depression on
(red.), The psychology of facial expression
judgments of similarity between self and other. Mo-
(s. 2 9 5 - 3 2 0 ) . Cambridge, England: Cambridge Uni-
tivation and Emotion, 11 (2), 1 5 7 - 1 6 7 .
versity Press.
Tomkins, S. A. (1962). Affect, imagery, and conscio-
Russell, J. A., Suzuki, N., Ishida, N. (1993). Canadian,
usness: l/o/. 1. The positive affeets. New York:
Greek, and Japanese freely produced emotion labels
Springer.
for facial expressions. Motivation & Emotion, 17 (4),
Tomkins, S. A. ( 1 9 6 3 ) . Affect, imagery, and con-
337-351.
sciousness: l/o/. 2. The negative affeets. New York:
Scherer, K. R. (1982). The assessment of vocal expres-
Springer.
sion in infants and children. W: C. E. Izard (red.),
Measuring emotions in infants and children Tomkins, S. A. (1984). Affect theory. W: K. R. Scherer,
(s. 1 2 7 - 1 6 3 ) . Cambridge, England: Cambridge Uni- P. E°kman (red.), Approaches to emotion (s. 1 6 3 - 1 9 5 ) .
versity Press. Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Schieffelin, E. L. (1976). The sorrow of the lonely and the Tomkins, S. A. ( 1 9 9 1 ) . Affect, imagery, and con-
burning ofthe dancers. New York: St. Martin's Press. sciousness: l/o/. 3. The negative affeets: Anger and
fear. New York: Springer.
Schieffelin, E. L. (1985a). Anger, grief, and shame: To-
ward a Kaluli ethnopsychology. W: G. M. White, Vincent-Buffault, A. (1991). The history oftears: Sensibi-
J. Kirkpatrick (red.), Person, self and experience: lity and sentimentality in France. Przekład: T. Bridge-
Exploring Pacific ethnopsychologies (s. 1 6 8 - 1 8 2 ) . man. New York: St. Martin's Press.
Berkeley: University of California Press. Wellenkamp, J. (1988). Notions of grief and catharsis
Schieffelin, E. L. (1985b). The cultural analysis of de- among the Toraja. American Ethnologist, 15,486-500.
pressive affect: An example from New Guinea. W: White, S. D. (1998). The politics of anger. W: B. Rosen-
A. Kleinman, B. Good (red.), Culture and depression wein (red.), Anger's past (s. 1 2 7 - 1 5 2 ) . Ithaca, NY:
(s. 1 0 1 - 1 3 3 ) . Berkeley: University of California Press. Cornell University Press.
Schwartz, G. E„ Weinberger, D. A., Singer, J. A. (1981). Wierzbicka, A. (1992). Cross-cultural pragmatics: Tal-
Cardiovascular differentiation of happiness, sad- king about emotion. Cognition and Emotions,
ness, anger and fear-following imagery and exerci- 6 (3-4), 2 8 5 - 3 1 9 .
se. Psychosomatic Medicine, 43 (4), 3 4 3 - 3 6 4 . Wierzbicka, A. (1995). The relevance of language to the
Shaver, P., Schwartz, J., Kirson, D., 0'Connor, C. study of emotions. Psychological lnquiry, 6(3),
(1987). Emotion knowledge: Further exploration of 248-252.
ZNACZENIE JA

ZMtERZAJAC KU ROBOCZEJ DEFINICJI


EMOCJE
TEORIA POZNAWCZO-ATRYBUCYJNA

ZNACZENIE MODELU
SAMOŚWIADOMO
WSTYD I PSYCHOPATOLOGIA

WNIOSKI
ŚCIOWE:
ZAŻENOWANIE,
DUMA, WSTYD,
POCZUCIE WINY
Michael Lewis

W rozdziale 17 przedstawiłem model kształtowania


się życia emocjonalnego w pierwszych trzech-
-czterech latach życia. Tutaj skupię się na wyjąt-
| kowej grupie emocji, które pojawiają się późno i do któ-
j rych wystąpienia konieczne są pewne zdolności poznaw-
i cze. Emocjom pojawiającym się wcześnie, takim jak ra-
j dość, smutek, strach i złość, poświęca się dużo uwagi,
j natomiast tej grupie późniejszych rozwojowo emocji -
stosunkowo mało. Przyczyny tej sytuacji mogą być wielo-
i rakie. Jedną z nich wydaje się to, że nie można opisać
j emocji samoświadomościowych (uwewnętrznionych),
j obserwując specyficzny zespół ruchów mięśni mimicz-
j nych. Konieczna jest tu raczej obserwacja ruchów ciała
j niż obserwacja mimiki (Darwin, 1872/1988).
|
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 781

Drugą przyczyną pomijania tej grupy emo- poznawczych jest mniej wyraźny i słabiej do-
cji jest zdawanie sobie sprawy z tego, że nie strzegalny (Plutchik, 1980).
ma wyraźnych, określonych czynników wywo- Aby zbadać emocje samoświadomościowe,
łujących właśnie te emocje. Radość może się trzeba najpierw wyjaśnić, jaką funkcję pełni Ja
pojawić na widok ważnej dla nas osoby, a strach podczas ich wywoływania. Następnie przed-
może być wynikiem zbliżania się kogoś obce- stawię próbę sformułowania roboczej definicji
go. Jednak niewiele określonych sytuacji wy- za pomocą modelu poznawczo-atrybucyjnego.
wołuje wstyd, dumę, poczucie winy czy zaże- Niniejszy tekst koncentruje się na wstydzie,
nowanie. Te emocje samoświadomościowe są dumie, poczuciu winy i zażenowaniu, ale
prawdopodobnie związane z grupami zdarzeń, mógłby obejmować również inne emocje sa-
które może rozpoznać wyłącznie sama osoba moświadomościowe, na przykład zazdrość,
doświadczająca tych emocji. Rozważmy dumę. empatię i zawiść.
Jakie czynniki są konieczne, aby odczuć du-
mę? Jest ich wiele, a wszystkie wiążą się z da-
nymi poznawczymi dotyczącymi Ja. Duma po-
jawia się wtedy, kiedy ktoś porównuje lub oce- ZNACZENIE JA
nia swoje zachowanie, stosując jako punkt
odniesienia jakąś normę, zasadę lub cel, i do-
chodzi do wniosku, że odniósł sukces. Nato- W innym miejscu podjąłem próbę wyjaśnienia
miast wstyd lub poczucie winy powstaje wów- tych specyficznych aspektów Ja, które mają
czas, gdy taka ocena prowadzi tego kogoś do
znaczenie dla emocji samoświadomościowych
uznania, że poniósł klęskę.
- w szczególności dla tych spośród nich, które
Emocje samoświadomościowe są wyni- pełnią funkcje ewaluacyjne (Lewis, 1992b).
kiem złożonych procesów poznawczych, któ- W ewaluacyjnych emocjach samoświadomo-
rych osią jest pojęcie Ja. Chociaż zwolennicy ściowych główną rolę odgrywa zbiór norm, za-
niektórych teorii - na przykład psychoanali- sad i celów. Normy, zasady i cele są wynalaz-
tycznych (zob. Freud, 1936/1963; Erikson, kami kultury przekazywanymi dzieciom, wy-
1950) - przedstawiają argumenty przemawia- magają, by się ich nauczyć i być gotowym
jące za występowaniem uniwersalnych czynni- uznać je za własne. Proces włączania norm,
ków wywołujących wstyd, takich jak niepowo- zasad i celów do Ja omówili Stipek, Recchia
dzenia związane z treningiem czystości czy wy- i McClintic (1992). Z ich pracy wynika, że pro-
stawienie na widok publiczny tylnej części ces ten rozpoczyna się w życiu człowieka bar-
ciała, to idea automatycznych, pozapoznaw- dzo wcześnie. Normy, zasady i cele implikują
czych czynników wywołujących te emocje nie samoocenę, ponieważ bezsensowne byłoby
wydaje się słuszna. Czynnikami wzbudzający- nauczenie się ich i uznanie za własne bez od-
mi te złożone emocje muszą być procesy po- noszenia się do nich przy dokonywaniu oceny
znawcze (Lewis, 1992a). Do pojawienia się swoich działań.
dumy, wstydu, poczucia winy czy zażenowania Zdolność do samooceny prowadzi do
doprowadza nasz sposób myślenia albo to, dwóch różnych rezultatów: możemy oceniać
o czym myślimy. Być może istnieje indywidu-
swoje zachowanie i brać odpowiedzialność za
alna zależność między pewnymi myślami a po-
oceniane działania albo od tej odpowiedzial-
jawieniem się specyficznych emocji, ale w wy-
ności się uchylać. W literaturze dotyczącej
padku tej grupy emocji czynnikiem, który je
atrybucji to rozróżnienie nazywane jest odpo-
wywołuje, jest zdarzenie poznawcze. Nie
wiednio atrybucją wewnętrzną albo atrybucją
oznacza to, że wcześniejsze emocje, nazywane
zewnętrzną (Weiner, 1986).
„pierwotnymi" lub „podstawowymi", są wzbu-
Jeśli dojdziemy do wniosku, że nie jeste-
dzane przez zdarzenie pozapoznawcze. Czyn-
śmy odpowiedzialni, to przestajemy oceniać
niki poznawcze mogą mieć znaczenie w wywo-
ływaniu wszystkich emocji, z tym że w wypad- swoje zachowanie. Jeżeli jednak uznamy sie-
ku tych wcześniejszych charakter zdarzeń bie za odpowiedzialnych, to możemy oceniać
swoje zachowanie jako udane lub nieudane
782 PSYCHOLOGIA EMOCJI

w stosunku do norm, zasad i celów. Ustalenie, rozpoznajemy ogromną liczbę różnych emocji,
czy jednostka odniosła sukces, czy poniosła to występowanie każdej z nich jako niepowta-
porażkę, zależy od niej samej i opiera się na rzalnego i odrębnego „programu" byłoby zbyt
charakterze przyjętych przez nią norm. Na obciążające dla układu nerwowego. Wielu ba-
przykład, jeżeli student uważa, że sukcesem daczy, zamiast mówić o złożonym zbiorze
na egzaminie może być wyłącznie ocena bar- emocji, przekonuje, że istnieje ograniczona
dzo dobra, to uzyskanie oceny dobrej będzie liczba podstawowych, pierwotnych, czy też
dla niego porażką. Dla innego studenta ta sa- czystych emocji (zob. Oatley i Johnson-Laird,
ma ocena może być sukcesem. 1987; oraz Ortony, Clore i Collins, 1988 - po-
Jeszcze inny czynnik poznawczy związany glądy przeciwne). Aby rozwiązać ten problem,
z Ja dotyczy oceny własnej osoby w katego- możemy dokonać rozróżnienia na dwie grupy
riach atrybucji szczegółowych lub całościo- emocji: emocje, w których biorą udział proste
wych. Całościowe autoatrybucje odnoszą się lub nieliczne procesy poznawcze, i emocje
do całości Ja, natomiast szczegółowe autoatry- związane ze złożonymi procesami poznawczy-
bucje - do konkretnych własnych cech lub mi (Darwin, 1872/1988; Plutchik, 1980).
działań (zob. Dweck i Leggett, 1988; Lewis,
1992b; Weiner, 1986). Pojęcie Ja ma znacze-
nie dla niemal każdego z tych procesów.
Związek między wywołującymi emocje ZMIERZAJĄC
czynnikami poznawczymi a Ja był znany już
Darwinowi (1872/1988). Darwin nie tylko opi-
KU ROBOCZEJ DEFINICJI
sał podstawowe, pierwotne, czyli wczesne
emocje, ale zajął się również emocjami samo- Najtrudniejszym zadaniem jest wyodrębnienie
świadomościowymi. Chociaż nie rozpoznawał różnych rodzajów emocji samoświadomościo-
różnych ich rodzajów, dostrzegł, że te emocje wych (na przykład zażenowanie, onieśmiele-
są związane z Ja (podobne zagadnienia zob. w: nie, zawstydzenie i poczucie winy). Jak wyja-
Tomkins, 1963; Izard, 1977). Darwin uważał śnia Darwin w swojej analizie, wszystkie one
na przykład, że czerwienienie się, które może mogą wywołać zaczerwienienie się. Ponieważ
świadczyć o onieśmieleniu, zażenowaniu lub Darwin uznawał czerwienienie się za zacho-
zawstydzeniu czy poczuciu winy, jest spowo- wanie charakterystyczne wyłącznie dla czło-
dowane tym, jak widzą nas inni. Jak to okre- wieka, to traktował również te emocje jako
ślił, „myśl o innych, którzy myślą o nas, [...] wy- występujące wyłącznie u ludzi. Jednakże czer-
wołuje rumieńce" (Darwin, 1872/1988). Jego wienienie się towarzyszy każdej z nich, jest za-
spostrzeżenia na ten temat wskazują na zain- tem oczywiste, że nie pomoże nam w dokona-
teresowanie dwiema kwestiami: tym, jakie niu rozróżnienia między tymi emocjami.
wrażenie robimy na innych, i kwestią świado- Z kolei literatura psychoanalityczna kon-
mości. Wielokrotnie podkreślał, że te emocje centruje się raczej na poczuciu winy niż na
zależą od wrażliwości na opinie innych - za- wstydzie (zob. Broucek, 1991; i wyjątki w:
równo pochlebne, jak i niepochlebne. Stąd
Morrison, 1989), co sprawia, że jest kontro-
wynika podział na emocje, które wymagają
wersyjna. Na przykład Freud (1905/1953)
opinii lub myśli innych osób, i emocje, które
omawia znaczenie poczucia winy, ale niewiele
nie wskazują na zaangażowanie dwóch róż-
pisze na temat wstydu. Według Freuda pier-
nych rodzajów procesów poznawczych.
wotnym źródłem poczucia winy jest superego,
Podział na emocje samoświadomościowe czyli mechanizm, za którego pomocą normy
i emocje pierwotne, czyli podstawowe, wciąż rodziców są włączane do Ja - przez strach
jest aktualny. Pogląd, że istnieje podstawowa dziecka, że reakcją rodziców na przekroczenie
grupa emocji, wyrasta z koncepcji ludzkich in- tych norm będzie wycofanie miłości, lub nawet
stynktów lub skłonności. Jeśli są one podsta- przez karanie. Freud omawia poczucie winy
wowe, zaprogramowane czy przekazywane ge- w związku z superego podobnie jak poczucie
netycznie, to musi ich być niewiele. Chociaż winy w związku z popędami instynktowymi
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 783

oraz ich wyrazem. Jego zdaniem lęk czy strach lenia, zażenowania i poczucia winy. Erikson
przekłada się bezpośrednio na poczucie winy. próbował rozgraniczać te pojęcia, ale nie osią-
Dwa etapy rozwoju poczucia winy związane gnął pełnego sukcesu. Na przykład mówił na
z superego to: (1) strach przed autorytetem temat „wizualnego wstydu" i „słuchowego po-
i (2) strach przed samym superego po włącze- czucia winy", lecz nie rozwinął szerzej tej idei.
niu do Ja norm autorytetu. W wypadku w peł- Domyślam się, że odniesienie do wstydu wizu-
ni rozwiniętego superego poczucie winy po- alnego opiera się na Darwinowskiej teorii,
wstaje nie tylko po przekroczeniu norm, lecz zgodnie z którą wstyd wynika z tego, że jest się
nawet wtedy, gdy takie przekroczenie jest obserwowanym, a osoba odczuwająca wstyd
przewidywane. pragnie ukryć swoją twarz i zniknąć. Poglądy
Poczucie winy, którym zajmuje się Freud, Eriksona są bardziej interakcyjne, uwzględnia-
nie dotyczy całego Ja, ale raczej działania jące Ja i samoświadomość, wskazał on jednak
człowieka (to rozróżnienie zob. w: Lewis, również na to, że warunki konieczne do odczu-
1992a). Według Freuda wina jest określoną wania wstydu obejmują przyjmowanie wypro-
i zogniskowaną reakcją na przekroczenie stowanej, odsłoniętej postawy. Jak stwierdził:
norm, które można naprawić poprzez wstrze- „Obserwacje kliniczne prowadzą mnie do
mięźliwość i pokutę. To skoncentrowanie przekonania, że wstyd jest ściśle związany z po-
Freuda na poczuciu winy, a nie na wstydzie, siadaniem przodu i tyłu, a zwłaszcza «tyłka»"
znajduje również odzwierciedlenie w jego po- (Erikson, 1950, s. 223-224). Erikson był prze-
glądach na temat psychopatologii. Można to konany, że wstyd łączy się z określonymi czyn-
dostrzec w nadmiernym poczuciu winy wyni- nościami ciała, a w szczególności z wypróżnia-
kającym z nadmiernie rozbudowanego ego. niem. Znana teoria Eriksona, dotycząca wyzwań
Normalnie superego potępia ego - to potępie- cyklu rozwoju ego, stanowi najbardziej klarow-
nie prowadzi do normalnego poczucia winy. ne rozróżnienie między wstydem a poczuciem
Kiedy Freud porusza kwestie wstydu, to na winy, a przy tym najbardziej jednoznacznie
ogół kontekstem są popędy oraz impulsy wy- określa ich miejsce w życiu człowieka i zdarze-
magające ograniczenia. Na przykład o impul- nia, które najczęściej je wywołują. Według Erik-
sach związanych ze strefami erogennymi mówi sona drugim wyzwaniem jest autonomia versus
on, że: wstyd i zwątpienie. Autonomia to próba osiąga-
nia, dokonania czegoś dla siebie przez dziecko -
próba związana z rosnącym poczuciem własne-
zdają się same w sobie perwersyjne - to znaczy po-
go Ja. Osiąganie panowania nad swoimi mię-
chodzą ze stref erogennych, a źródłem ich aktywno-
śniami, w tym panowania nad wypróżnianiem,
ści są instynkty, które, zważywszy na rozwój bada- jest ucżeniem się zachowań społecznych i na
nych, mogą budzić wyłącznie nieprzyjemne uczucia. tym etapie życia stanowi wyzwanie rozwojowe.
W rezultacie wywołują one [impulsy] przeciwstawne Wstyd i zwątpienie powstają na tym etapie jako
siły umysłowe [impulsy reagujące], które w celu przeciwieństwo autonomii, która jest osiągnię-
stłumienia tych nieprzyjemnych reakcji emocjonal- ciem. Innymi słowy, wstyd i zwątpienie wynika-
nych tworzą umysłowe zapory [...] obrzydzenia, ją z niezdolności dziecka do pełnego kontrolo-
wstydu i moralności. (Freud, 1 9 0 5 / 1 9 5 3 , s. 178). wania funkcji ciała. Dopiero po tym podstawo-
wym zadaniu ego nabiera znaczenia jego trzecie
Erikson, omawiając wstyd, nie osiągnął dużo zadanie - inicjatywa versus poczucie winy. Erik-
więcej niż pierwsi psychoanalitycy, jeśli chodzi son uważa, że poczucie winy pełni funkcję na-
o rozróżnienie między wstydem a poczuciem prawczą. Fazy cyklu rozwojowego Eriksona
winy. Zbliżył się nieco do poglądów Darwina, wskazują na uznanie faktu, że wstyd i poczucie
wskazując na to, że wstyd powstaje wtedy, gdy winy są odrębnymi emoq'ami - że wstyd poprze-
„człowiek jest całkiem odsłonięty i świadomy dza poczucie winy - i że łączą się z odrębnymi
tego, że ktoś go obserwuje, czyli - innymi słowy zadaniami ego.
- uświadamia sobie swoje Ja" (1950, s. 223-224).
Ta samoświadomość jest znowu stanem, Co do konkretnych czynników wywołują-
w którym nie rozróżnia się wstydu, onieśmie- cych wstyd, poczucie winy i zażenowanie opi-
784 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nie są podzielone. Każdą z tych emocji może Jakkolwiek model ten opiera się na mode-
wzbudzić wiele zdarzeń. Nie wyodrębniono lu fenomenologicznym i poznawczo-atrybucy-
żadnego szczególnego bodźca, który wyzwalał- jnym, nie chcę tu sugerować, że emocje samo-
by wstyd i poczucie winy. Zrozumienie tych świadomościowe są epifenomenołogiczne lub
emocji samoświadomościowych byłoby łatwiej- mają „niższy status" niż procesy poznawczo-
sze, gdybyśmy potrafili wyodrębnić grupę zda- -atrybucyjne. Emocje te mogą mieć odrębne
rzeń zewnętrznych, które mogą je wywoływać. i określone umiejscowienie, poza tym mogą im
Gdyby prawdą było to, że wstyd i poczucie wi- towarzyszyć określone procesy o charakterze
ny są podobne do lęku i że odzwierciedlają „cielesnym". Dane poznawcze związane z tymi
strach badanego przed niekontrolowanymi im- emocjami mogą służyć jako czynniki wywołują-
pulsami, to moglibyśmy za przyczynę wstydu ce określone emocje podobnie jak inne bodź-
uznać impulsy seksualne lub agresywne. Ewen- ce, takie jak zachowania społeczne innych, gło-
tualnie, gdybyśmy mogli udowodnić, że sytu- śne dźwięki albo nagłe, niekontrolowane zda-
acje związane z funkcjami genitalnymi lub rzenia. Ważne jest to, że określone emocje
z wypróżnianiem często wywołują wstyd, lub mogą być wzbudzane przez różne atrybucje.
gdybyśmy potrafili dowieść, że nasz wygląd ze- Koncepcja, że poznanie może prowadzić do
wnętrzny bądź zachowanie w obecności innych emocji, niekiedy spotyka się z niechęcią tych,
może automatycznie spowodować wystąpienie którzy sądzą, że pogląd ten implikuje, iż po-
zażenowania, wówczas bylibyśmy w stanie wy- znanie jest rzeczywiste, natomiast emocje -
szczególnić sytuacje, które pomogłyby nam epifenomenalne (Schachter i Singer, 1962).
zdefiniować owe emocje samoświadomościo- Chcę nadać emocjom taki sam status, jaki ma
we i lepiej zrozumieć ich przyczyny. Taki wzo- poznanie. Poznanie może prowadzić do emocji
rzec przyczynowo-skutkowy nie istnieje - żadne - podobnie emocje mogą prowadzić do po-
zdarzenie nie wywołuje konsekwentnie której- wstawania elementów poznawczych. Ta teoria
kolwiek z emocji samoświadomościowych. nie implikuje różnicy statusu.
Konieczne jest opracowanie alternatyw-
nych teorii dotyczących psychologii Ja. Pozwo-
lę sobie od razu wysunąć kilka ogólnych po-
stulatów. Sukces lub porażka w odniesieniu do TEORIA
naszych norm, zasad i celów często powoduje
wysłanie sygnału do Ja, czego wynikiem jest
POZNAWCZO-ATRYBUCYJNA
autorefleksja (omówienie zdarzeń, które mo-
gą się przyczynić do autorefleksji, zob. w:
Mandel, 1975). Ten refleksyjny proces po- Rycina 39.1 przedstawia strukturalny model
znawczy jest przyczyną autoatrybucji i okre- definiowania różnych emocji samoświadomo-
ślonych emocji towarzyszących różnym rodza- ściowych. A, B i C na rycinie to procesy po-
jom autoatrybucji. Znaczenie takiego poglądu znawcze służące jako bodźce wywołujące te
zasadza się na trzech ważnych czynnikach. Po emocje.
pierwsze, model ten nie stanowi próby sprecy-
zowania, czym jest sukces lub porażka, ani te-
go, w jaki sposób człowiek ocenia sukces czy
NORMY, ZASADY I CELE
porażkę. Po drugie, nie wyszczególnia on żad-
nych norm zasad i celów. Innymi słowy, nie Podstawowa cecha tego modelu dotyczy norm,
wiadomo, czy są jakieś określone bodźce wy- zasad i celów, które rządzą naszym zachowa-
wołujące wyłącznie którąś z emocji samoświa- niem. Wszyscy mamy pewne przekonania na
domościowych. Po trzecie, model zakłada, że temat tego, co jest możliwe do zaakceptowania
chociaż normy, zasady i cele pochodzą od in-
przez innych i przez nas samych, jeśli chodzi
nych, to autoatrybucje prowadzące do okre-
0 normy odnoszące się do czynów, myśli
ślonych emocji są zdarzeniami wewnętrznymi,
1 uczuć. Ten zbiór przekonań, czyli normy, za-
zachodzącymi w samym człowieku.
sady i cele, jest informacją nabywaną przez
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 785

NORMY I ZASADY
OCENA
OCENA
Ocena czyichś działań, myśli i uczuć w odnie-
SUKCES PORAŻKA
AUTOATRYBUCJA sieniu do norm, zasad i celów jest drugim pro-
cesem poznawczo-ewaluacyjnym, który służy
PYCHA WSTYD
jako bodziec wywołujący emoq'e samoświado-
CAŁOŚCIOWA mościowe. Omówimy dwa najważniejsze aspek-
ty tego procesu. Pierwszy z nich ma związek z
oceną wewnętrzną i zewnętrzną. Jeżeli ten mo-
POCZUCIE SZCZEGOŁOWA
DUMA del ma prawidłowo opisywać wywoływanie emo-
WINY/ŻALU
cji, to konieczna jest ocena wewnętrzna, a nie jej
brak lub ocena zewnętrzna. Ludzie różnią się od
siebie pod względem charakterystycznej reakcji
ewaluacyjnej. Poza tym sytuaq'e różnią się od
Strukturalny model wywoływania ewalu-
siebie pod względem prawdopodobieństwa wy-
acyjnych emocji samoświadomościowych. wołania określonej reakcji ewaluacyjnej. Drugi
Źródło: Lewis, 1 9 9 2 a . Copyright 1 9 9 2 by Michael Lewis. aspekt dotyczy sposobu określania przez jed-
Przedruk za zgodą.
nostkę sukcesu lub porażki w odniesieniu do ja-
RYCINA 39.1 kiejkolwiek konkretnej normy. Najnowsze bada-
nia wskazują, że na początku trzeciego roku ży-
jednostkę pod wpływem kultury danego społe- cia dzieci mają już swój zbiór norm, zasad
czeństwa. Owe przekonania są odmienne i celów i wydają się zrozpaczone, kiedy je
w różnych społeczeństwach, w różnych gru- naruszają (Heckhausen, 1984; Lewis, Alessandri
pach społecznych, w różnych czasach i gru- i Sullivan, 1992; Stipek, 1983).
pach wiekowych. Normy naszej kultury są róż-
norodne i złożone, a jednak każdy z nas zna Ocena wewnętrzna versus zewnętrzna
przynajmniej część z nich. Co więcej, każdy Zagadnieniu atrybucji wewnętrznej versus ze-
ma niepowtarzalny zbiór tych norm. Musimy wnętrznej poświęcają uwagę badacze zajmują-
się ich nauczyć, żeby stać się członkami jakiej- cy się atrybucją (Weiner, 1986). Ludzie prze-
kolwiek grupy. Nie przychodzi mi na myśl żad- kraczają normy, zasady i cele, ale często nie
na grupa bez własnych norm, zasad i celów, przypisują sobie porażki. Mogą wyjaśniać swo-
których przekroczenie prowadzi do negatyw- ją porażkę w kategoriach przypadku lub jako
nych konsekwencji. Normy, zasady i cele są rezultat działań innych osób (Seligman, 1975;
nabywane za pośrednictwem różnych proce- Seligman i in., 1984). Oceny zewnętrzne i we-
sów. Mają one zawsze związek z ludzkim za- wnętrzne są funkcjami zarówno czynników sy-
chowaniem - z myśleniem, działaniem i od- tuacyjnych, jak i cech indywidualnych. Są lu-
czuwaniem. Dyktuje je kultura, w tym kultura dzie, którzy często się obwiniają, niezależnie od
ogólna, ale oddziałują na nie również określo- tego, co się dzieje. Dwcck i Leggett (1988), ba-
ne grupy, takie jak klan, rówieśnicy i rodzina.
dając sukcesy i porażki w nauce, stwierdzili, iż
Bezpieczne wydaje się stwierdzenie, że od wiele dzieci uważa, że to czynniki zewnętrzne
pierwszego roku życia dzieci zaczynają się są odpowiedzialne za ich sukcesy i porażki,
uczyć właściwych wzorców zachowań od- choć równie wiele dzieci przypisuje swoim dzia-
zwierciedlających normy, zasady i cele danej łaniom zarówno sukcesy, jak i porażki. Co cie-
kultury. W drugim roku życia dzieci wykazują kawe, ujawniły się tu znaczne różnice między
pewne zrozumienie tego, czym jest właściwe - płciami: chłopcy byli bardziej skłonni do tego,
a czym niewłaściwe - zachowanie (Heckhau- aby swoje osiągnięcia przypisywać sobie, a po-
sen, 1984; Kagan, 1981). Nabywanie norm, rażki - innym, podczas gdy dziewczynki przypi-
zasad i celów trwa przez całe życie; jednakże sywały innym swoje sukcesy, a obwiniały siebie
niektóre z nich pojawiają się wcześnie. za niepowodzenia.
786 PSYCHOLOGIA EMOCJI

na całości Ja. Nic dziwnego, że stosując taką


Sukces czy porażka całościową atrybucję, nie możemy myśleć o
Inna cecha procesu samooceny ma związek niczym innym, jesteśmy zagubieni i oniemiali
z przyswojeniem sobie tego, co jest sukcesem, (H. B. Lewis, 1971). Pojawia się wówczas ten-
a co porażką. Nie do końca rozumiemy, w ja- dencja do koncentrowania się na samym so-
ki dokładnie sposób człowiek po przyjęciu na bie, a nie na swoich czynach. Z tego powodu
siebie odpowiedzialności (ocena wewnętrzna) nie potrafimy działać, z obszaru czynów prze-
dochodzi do uznania swoich działań, myśli lub nosimy się do ukrycia lub znikamy.
uczuć za sukces lub porażkę. Ten aspekt sa- Atrybucja szczegółowa dotyczy skłonności
mooceny jest szczególnie ważny, ponieważ - jednostki do tego, aby niekiedy i w niektórych
jak widać na rycinie 39.1 - takie same normy, sytuacjach skupiać się na konkretnych działa-
zasady i cele mogą prowadzić do zupełnie róż- niach. Oznacza to, że ocena nie jest wówczas
nych uczuć, w zależności od tego, czy przypi- całościowa, ale szczegółowa. To nie całe Ja
suje się sobie sukces, czy porażkę. zrobiło coś złego lub dobrego - ocenie podle-
Na nieprecyzyjną lub nietypową ocenę gają konkretne szczegółowe zachowania.
sukcesu lub porażki składa się wiele czynni- W tych wypadkach ludzie używają sformuło-
ków. Należą do nich wczesne niepowodzenia wań takich, jak: „Postąpiłem źle i nie wolno
systemu Ja, prowadzące do zaburzeń narcy- mi tego powtórzyć". Należy zauważyć, że czło-
stycznych (zob. Morrison, 1989), trudne do- wiek nie koncentruje się wówczas na całości
świadczenia związane ze społecznym proce- Ja, ale na określonym zachowaniu Ja w okre-
sem uczenia się oraz wysoki poziom nagród za ślonej sytuacji. Następuje skupienie uwagi na
sukcesy i kar za porażki (zob. Alessandri i Le- zachowaniu Ja podczas jego interakcji
wis, 1996; Lewis, 1992a). Ocena czyjegoś za- z przedmiotami i z ludźmi. Ważne są działania
chowania w kategoriach sukcesu lub porażki Ja, bądź też ich wpływ na innych.
jest bardzo ważnym aspektem organizacji pla- Całościowe versus szczegółowe skupienie
nów oraz ustalania nowych celów i nowych uwagi Ja może wynikać ze stylu osobowości.
planów. Atrybucję całościowe w wypadku zdarzeń ne-
gatywnych zwykle nie są skorelowane z atry-
bucjami całościowymi odnoszącymi się do
ATRYBUCJE ZWIĄZANE Z JA zdarzeń pozytywnych. Stosunkowo stabilny
i spójny wzorzec obserwowano tylko wtedy,
Inna atrybucja odnosząca się do Ja wiąże się gdy brano pod uwagę pozytywne albo nega-
z całościowymi lub szczegółowymi autoatrybu- tywne zdarzenia. U niektórych ludzi oceny ca-
cjami (Beck, 1967; 1979; Seligman, 1975). łościowe i szczegółowe są zazwyczaj stabilne -
Atrybucja całościowa dotyczy skłonności jed- prawdopodobnie ci badani w większości sytu-
nostki do koncentrowania się na całości Ja. acji sukcesu i porażki zachowają całościową
Niektórzy ludzie w wypadku niewłaściwego lub szczegółową postawę w odniesieniu do au-
zachowania niekiedy skupiają się na całości Ja toatrybucji. W literaturze na temat atrybucji
- wyrażają samoocenę za pomocą zwrotów ta- twierdzi się, że takie predyspozycje mają waż-
kich, jak: „Skoro tak postąpiłem, jestem nie- ne konsekwencje dla różnych ustalonych
dobry (lub dobry)". Szczególne znaczenie ma „wzorców osobowości". Na przykład jest
tu rozróżnienie (Janoff-Bulman, 1979) między prawdopodobne, że osoby depresyjne stale
samoobwinianiem się charakterologicznym dokonują atrybucji całościowych, podczas gdy
i behawioralnym. u osób niemających skłonności do depresji
W takich wypadkach Ja jest zarówno prawdopodobieństwo takiej stabilności wyda-
przedmiotem, jak i podmiotem zainteresowa- je się mniejsze (Beck, 1979).
nia. Ja zostaje uwikłane w Ja. Dzieje się tak,
Poza czynnikami osobowościowymi, czyli
ponieważ ocena Ja dokonywana przez Ja jest
predyspozycjami (Kochańska, 1991; 1997), na
całościowa. Nie ma żadnej drogi wyjścia. Uwa-
atrybucję szczegółowe lub całościowe wpływają
ga skupia się nie na zachowaniu jednostki, ale
również ograniczenia sytuacyjne. Niektórzy na-
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 787

zywają je „sytuacjami prototypowymi". Ozna-


cza to, że pomimo określonych predyspozycji WSTYD
nie wszyscy ludzie przez cały czas dokonują
Wstyd wynika ze złożonej grupy aktywności po-
atrybucji całościowych lub szczegółowych. Nie-
znawczych: oceny działań w odniesieniu do wła-
stety, owe czynniki sytuacyjne nie zostały do-
snych norm, zasad i celów oraz całościowej oce-
brze zbadane. Wydaje się uzasadnione, że pew-
ny własnego Ja. Fenomenologiczne doświad-
ne kategorie sytuacji bardziej niż inne mogą się
czenie osoby odczuwającej wstyd łączy się z
przyczyniać do określonego skupienia uwagi,
ale nadal nie wiadomo, które z tych kategorii pragnieniem ukrycia się, zniknięcia lub śmierci
częściej wywołują atrybucję całościowe, a które (H. B. Lewis, 1971; Lewis, 1992a). Jest to stan
- szczegółowe (zob. Lewis, 1992a). wielce negatywny i bardzo bolesny, w jego wyni-
ku dochodzi również do zakłócenia bieżącego
zachowania, splątania myśli i do niemożności
mówienia. Fizycznym objawem towarzyszącym
ZNACZENIE MODELU wstydowi jest skurczenie ciała - jak gdyby w ce-
lu zniknięcia sprzed własnych oczu i sprzed oczu
innych ludzi. Ten stan emocjonalny - całościo-
wy zamach na system Ja - jest bardzo intensyw-
Wziąwszy pod uwagę te trzy grupy czynności -
ny, dlatego wszystko, co człowiek może zrobić,
(1) ustalenie przez człowieka własnych norm,
to próba uwolnienia się od tego stanu. Ponie-
zasad i celów, (2) ocenę sukcesu lub porażki
waż jednak jest to całościowy zamach na Ja, lu-
swoich działań w odniesieniu do owych norm,
dzie mają trudności z pozbyciem się tej emocji.
zasad i celów oraz (3) dokonanie autoatrybu-
Kiedy są zawstydzeni, podejmują określone
cji - można się przyjrzeć, w jaki sposób owe
działania zmierzające do wyzwolenia się z tego
czynniki wpływają na niektóre emocje samo-
stanu (przykłady takie, jak reinterpretacja,
świadomościowe. Należy zwrócić uwagę na sy-
rozszczepienie Ja [osobowość wieloraka] lub za-
metrię tego modelu pod względem pozytyw-
pominanie [wyparcie], zob. w: Lewis, 1992a).
nych i negatywnych emocji samoświadomo-
Wstydu nie wywołuje żadna określona sy-
ściowych. Nie koncentruje się on bowiem
tuacja - prowadzi do niego dokonywana przez
wyłącznie na wstydzie i poczuciu winy, ale i na
jednostkę interpretacja zdarzenia. Jeszcze
przeciwnym krańcu skali - na pysze i dumie.
ważniejsze wydaje się to, że wstyd nie musi do-
Te stany wywoływane są przez procesy po-
tyczyć ani wyłącznie zdarzenia społecznego
znawczo-ewaluacyjne samego organizmu.
(publicznego), ani zdarzenia prywatnego.
Bezpośrednie czynniki wywołujące te emocje
Choć wielu badaczy utrzymuje, że wstyd jest
samoświadomościowe mają charakter po-
porażką poniesioną w sytuacji społecznej, nie-
znawczy.
koniecznie musi to być prawda. Porażka przy-
W modelu wyróżniono cztery stany emo-
pisywana całości Ja może być zarówno pu-
cjonalne. Wstyd jest wynikiem niepowodzenia
bliczna, jak i prywatna. Wstyd może być pu-
w stosunku do norm, zasad i celów wtedy, kie-
bliczny, ale równie dobrze może być prywatny.
dy człowiek dokonuje całościowej oceny Ja.
Każdy z nas przypomina sobie prywatne zda-
Poczucie winy również jest konsekwencją po-
rzenie, kiedy mówił sam do siebie: „Wstydzę
rażki, ale uwaga skupia się na określonych
się, że to zrobiłem". Wstyd może również do-
działaniach Ja. Analogicznie dzieje się w wy-
tyczyć moralności czynów. Ludzie są zawsty-
padku sukcesu. Kiedy człowiek uzna, że od-
dzeni, kiedy łamią normy moralne.
niósł sukces, i dokonuje atrybucji całościowej,
to pojawiającą się emocją jest pycha; nato-
miast jeśli dokonuje on atrybucji szczegóło- POCZUCIE WINY
wej, rodzi się duma. Przyjmując takie defini-
cje, przechodzę do pojęć wstydu, poczucia wi- Poczucie winy lub żalu jest stanem emocjonal-
ny, pychy i dumy. Dodatkowe omówienie nym powstającym wtedy, kiedy ludzie ocenia-
dotyczyć będzie zażenowania i onieśmielenia. ją swoje zachowanie jako porażkę, ale koncen-
788 PSYCHOLOGIA EMOCJI

trują się na określonych cechach lub działa- kiej próby się nie podejmie - w myślach, uczu-
niach, które doprowadziły do tego niepowo- ciach albo w czynach - to poczucie winy może
dzenia. Inaczej niż w wypadku wstydu, gdy się zmienić we wstyd (H. B. Lewis, 1971). To
uwaga jest skoncentrowana na całym Ja, poczu- jeszcze jedna różnica między poczuciem winy
cie winy charakteryzuje się skupieniem uwagi a wstydem. Możemy być zawstydzeni działa-
na czynach i zachowaniach, które mogą zara- niem, z którego powodu czujemy się winni, ale
dzić skutkom porażki1. Z fenomenologicznego nie możemy doświadczać poczucia winy z po-
punku widzenia ludzie ci cierpią z powodu swo- wodu zawstydzenia, co wskazuje na różnicę po-
ich porażek, ale odczuwany ból skierowany jest ziomów i różnicę kierunków w doświadczaniu
na przyczynę niepowodzenia łub na przedmiot tych emocji. W wypadku poczucia winy nie wy-
szkody. Ponieważ proces poznawczo-atrybucy- stępuje negatywna intensywność charaktery-
jny koncentruje się wówczas raczej na działa- styczna dla wstydu. Poczucie winy nie jest auto-
niach Ja niż na całości Ja, to uczucie, które po- destrukcyjne i jako takie może być uważane za
wstaje — poczucie winy — nie jest tak intensyw- emoq"ę bardziej użyteczną w motywowaniu
nie negatywne jak wstyd i nie prowadzi do określonych zachowań i działań naprawczych.
zagubienia i braku działania. W istocie poczu- Jednakże ze względu na mniejszą intensywność
cie winy zawsze wiąże się z działaniami napraw- może ono nie motywować w wystarczającym
czymi, jakie może podjąć osoba odczuwająca tę stopniu do dokonania zmiany łub poprawy.
emocję (choć niekoniecznie je podejmuje).
Odwrócenie skutków porażki i zapobieżenie
ponownemu jej poniesieniu to dwie możliwe
drogi poprawy sytuacji Podczas gdy człowiek PYCHA
zawstydzony kuli się w sobie, próbując się ukryć Pycha to przesadna duma lub pewność siebie,
łub zniknąć, osoby z poczuciem winy poruszają często prowadząca do negatywnych konse-
się w przestrzeni, jakby chciały naprawić to, co kwencji. Jest przykładem próżności, tego, cze-
zepsuły swoimi czynami (zob. Barrett i Zahn- go ludzie nie lubią i czego starają się unikać.
-Waxlcr. 1987). Odmienna pozycja ciała, Pycha powstaje wtedy, gdy człowiek, uznając,
towarzysząca poczuciu winy i wstydowi, poma- że osiągnął sukces w odniesieniu do swoich
ga rozróżniać te emocje i mierzyć różnice indy- norm, zasad i celów, koncentruje się na cało-
widualne. Moglibyśmy też uznać rumienienie ści Ja. Osoba doświadczająca tej emoq"i uwa-
się za czynnik pomocny w odróżnianiu poczu- ża, że sukces odnosi całość Ja. Pycha wiąże się
cia winy od wstydu, ale prawdopodobieństwo z określeniami w rodzaju „bufon". W skraj-
czerwienienia się łudzi jest zmienne, więc nie nych wypadkach kojarzona jest z pretensjonal-
byłby to dokładny wskaźnik. nością lub narcyzmem (Morrison, 1989). Nie-
W wypadku poczucia winy uwaga jest sku- dawne badania (Muelłer i Dweck, 1998) wyka-
piona na tym, co określone, dlatego człowiek zały, że nadmierne chwalenie dzieci może
może wyjść z; tego stanu emocjonalnego dzię- prowadzić do negatywnych skutków; być może
ki działaniom. Działania naprawcze mogą być działa tu mechanizm wzmacniający pychę tak
skierowane zarówno na siebie, jak i na innych. wychowywanych dzieci. Istotnie, takie osoby
Gdy mamy do czynienia ze wstydem, następu- określane są jako bezczelne i gardzące innymi.
je pomieszanie Ja jako podmiotu i Ja jako Z powodu całościowego charakteru pychy
przedmiotu; natomiast gdy człowiek doświad- emocja ta zwykle jest przelotna, a żeby utrzy-
cza poczucia winy, jego Ja pozostaje oddzielo- mać taki stan, człowiek musi albo zmienić nor-
ne od przedmiotu. Dzięki temu intensywność my, albo dokonać rewizji pojęcia osobistego
emocji jest mniejsza i łatwiej się jej pozbyć. sukcesu. W przeciwieństwie do wstydu jest to
emocja bardzo pozytywna i emocjonalnie na-
Są różne poziomy tego negatywnego stanu
gradzająca - osoba, która jej doświadcza, ma
- zależy to od łatwości i dostępności działań na-
dobre zdanie o sobie.
prawczych. W niektórych wypadkach mogą one
być trudniejsze niż w innych. Zawsze jednak Pycha jest jednak emocją trudną do pod-
następuje próba naprawienia sytuacji. Jeśl ta- trzymania, ponieważ nie ma określonych dzia-
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 789

łań, które by ją wywoływały. Takie emocje nie uwagi jest określone i dotyczy konkretnego
uzależniają, a w związku z tym ludzie skłonni zachowania. Zarówno w wypadku dumy, jak
do odczuwania pychy czerpią z niej niewiele i poczucia winy Ja pozostaje oddzielone od
zadowolenia. Szukają sytuacji, w których ten przedmiotu. W przeciwieństwie do wstydu
stan emocjonalny mógłby się powtórzyć, i do i pychy, w których podmiot zlewa się z przed-
takich sytuacji doprowadzają. Mogą to zrobić, miotem, w dumie organizm koncentruje się na
modyfikując swoje normy, zasady i cele lub działaniach podmiotu — jest pochłonięty okre-
dokonując reewaluacji tego, co uważają za ślonym zachowaniem, z którego czerpie dumę.
sukces, w czynach, myślach lub uczuciach. Niektórzy badacze porównują ten stan do mo-
Inni ludzie z pewnym lekceważeniem pa- tywacji osiągnięć (zob. np. Heckhausen, 1984;
trzą na osoby ze skłonnościami do pychy. Oso- Stipek i in., 1992) i takie skojarzenie wydaje się
by te mają trudności w kontaktach między- trafne. Jako że ten pozytywny stan wiąże się
ludzkich, ponieważ odczuwana przez nich py- z konkretnymi działaniami, ludzie dysponują
cha często koliduje z życzeniami, potrzebami środkami, za których pomocą mogą go odtwo-
i pragnieniami innych, co może być przyczyną rzyć. Należy zauważyć, że w przeciwieństwie
konfliktów. Ponadto, biorąc pod uwagę zwią- do pychy, towarzyszące dumie określone sku-
zane z pychą pogardliwe traktowanie innych, pienie uwagi sprawia, iż działanie jest możliwe.
ludzie mogą się czuć upokorzeni postępowa- Ponieważ termin „duma" jest używany ogólnie
niem osób doświadczających tej emocji. Za- w odniesieniu do „pychy", „satysfakcji" 1 „Zfl*
tem z pychą łączą się trzy problemy: (1) jest dowolenia"1, badaniom nad dumą jako pychą
ona emocją nietrwałą, ale uzależniającą, (2) poświęcono stosunkowo niewiele uwagi. Dweck
nie wiąże się z żadnym określonym działa- i Leggett (1988) podobnie podeszli do tego za-
niem, toteż wymaga modyfikacji wzorca usta- gadnienia, wykorzystując ukryte teorie ludzi na
lania celów lub oceniania tego, czym jest suk- temat własnego Ja, które są atrybucjami po-
ces, oraz (3) zakłóca relacje międzyludzkie znawczymi, służącymi jako bodźce wyzwalają-
z powodu towarzyszącego jej pogardliwego ce poczucie mistrzostwa - kolejną emocję sa-
i bezczelnego stosunku do innych. moświadomościową.

DUMA ZAŻENOWANIE I ONIEŚMIELENIE


Emocja, którą nazwałem „dumą", wynika Z dotychczasowego omówienia wynika, że
z korzystnej oceny określonych działań. Do- z behawioralnego i fenomenologicznego punk-
świadczeniem fenomenologicznym jest w tym tu widzenia można odróżnić wstyd od poczucia
wypadku radość spowodowana udanymi dzia- winy. Ale są jeszcze dwie emocje, które bywają
łaniami, myślami lub uczuciami. Tutaj skupie- z nimi mylone - onieśmielenie i zażenowanie.

1 Używam tutaj terminu „pycha", aby odróżnić go od pojęcia dumy, z którego stosowaniem wiąże się wiele nie-
porozumień. Jak wcześniej wspominałem, zagadnienia dotyczące właściwego określania tych emocji bardzo utrud-
niają dogłębną analizę. Trudności sprawia nam nie tylko odróżnianie wstydu od poczucia winy, ale również rozróż-
nianie rodzajów dumy. Na myśl przychodzą dwa zastosowania słowa „duma". Z jednej strony mówimy o dumie
z osiągnięć - dumie, jaką człowiek odczuwa, kiedy osiąga sukces w określonej działalności lub w dążeniu do okre-
ślonego celu. Z tym znaczeniem spotykam się w dyskusjach na temat motywacji osiągnięć i uczenia się przez dzie-
ci dumy ze swoich osiągnięć w odniesieniu do określonych norm, zasad i celów. Z drugiej strony możemy również
użyć słowa „duma", wskazując na negatywny stan emocjonalny. O „dumnej kobiecie" lub o „dumnym mężczyźnie"
mówi się z pewną pogardą. Biblia mówi o dumie poprzedzającej upadek, a zarówno w Starym, jak i w Nowym Te-
stamencie znajdujemy przykłady fałszywej dumy prowadzącej człowieka do upadku. Historia Hioba jest tytko jed-
nym z przykładów dumy, a także odrazy, z jaką Bóg odnosił się do dumy. Oczywiste jest to, że termin „duma" nie-
sie zbyt wiele znaczeń, więc jeśli w ogóle mamy go rozumieć, to musimy dokonać rozróżnienia pomiędzy dumą
szczegółową i dumą całościową. Używane przeze mnie pojęcie „pycha" odnosi się tu do dumy całościowej, a „du-
ma" ma związek z konkretnym osiągnięciem.
790 PSYCHOLOGIA EMOCJI

pozycji kogoś, kto pragnie się ukryć, zniknąć


Onieśmielenie lub umrzeć. Ich ciała odzwierciedlają ambiwa-
Izard i Tyson (1986) uważają onieśmielenie za lencję zbliżania się i unikania. Powtarzające
zmieszanie, wstydliwość, zaniepokojenie lub się spoglądanie i odwracanie wzroku oraz to-
psychiczny dyskomfort w sytuacjach społecz- warzyszące temu uśmiechanie się wskazują na
nych oraz oscylowanie między strachem a cie- zażenowanie (zob. Edelman, 1987; Geppert,
kawością lub unikaniem a zbliżaniem się. 1986; Lewis, Stanger i Sullivan, 1989). W sytu-
W tym opisie onieśmielenie ma związek ze acji zawstydzenia rzadko spotykamy odwraca-
strachem i jest nieewaluacyjną emocją skupia- nie wzroku i towarzyszące mu uśmiechanie
jącą się wokół dyskomfortu odczuwanego się. Z behawioralnego punktu widzenia zatem
w reakcji na innych ludzi. Taki opis jest zgod- te dwie emocje wydają się różnić od siebie.
ny z pojęciem onieśmielenia jako reakcji emo- Pod względem fenomenologicznym zaże-
cjonalnej spowodowanej nowymi doświadcze- nowanie trudniej odróżnić od wstydu niż od
niami i zwracaniem na siebie uwagi (Buss, poczucia winy. Ludzie często mówią, że zaże-
1980). Buss uważa, że onieśmielenie i strach nowanie to „mniej intensywne doświadczenie
są ze sobą ściśle powiązane i odzwierciedlają wstydu". Stwierdzono, że zażenowanie powo-
bojaźliwość wobec innych. Onieśmielenie róż- dują sytuacje podobne do tych, które wywołu-
ni się od wstydu tym, że pojawia się znacznie ją wstyd, chociaż - jak wspomniałem - inna
wcześniej niż wstyd i poczucie winy. jest intensywność, czas trwania i destrukcyj-
Takie podejście do onieśmielenia wydaje ność obu tych emocji. Ważne jest to, aby roz-
się zasadne, ponieważ współgra z różnymi po- różnić dwa rodzaje zachowań wiążących się
jęciami dotyczącymi relacji Ja z innymi, czyli z zażenowaniem, ponieważ może to być
z tym, co możemy nazwać „Ja społecznym". pomocne w odróżnieniu zażenowania od wsty-
Eysenck (1954) charakteryzuje ludzi jako spo- du: (1) zażenowanie związane z ekspozycją
łecznych lub aspołecznych z natury, czyli z po- i (2) zażenowanie jako mniej intensywny
wodu cech genetycznych. Kagan, Reznick wstyd (zob. Lewis, 1995).
i Snidman (1988) zwracają uwagę na fizjolo-
giczne reakcje dzieci, które określają jako za- Zażenowanie związane z ekspozycją
hamowane. Owe zahamowane czy nieśmiałe Niekiedy ludzie odczuwają zażenowanie, gdy
dzieci są wycofane, odczuwają dyskomfort stają się obiektem uwagi innych. To uczucie
w sytuacjach społecznych i sprawiają wrażenie nie ma związku z negatywną oceną, z którą
zalęknionych. Nieśmiałość może być czynni- łączy się wstyd. Być może najlepszym przykła-
kiem wynikającym z dyspozycji psychicznych, dem jest wysłuchanie komplementu pod swo-
niezwiązanym z samooceną (DiBiase i Lewis, im adresem. Fenomenologicznym doświadcze-
1997; Lewis i Ramsay, 1997). Może być po niem ludzi występujących przed publicznością
prostu poczuciem dyskomfortu w sytuacjach jest zażenowanie spowodowane pozytywnymi
przebywania z innymi obiektami społecznymi uwagami osoby, która ich przedstawia. Roz-
- innymi słowy, przeciwieństwem towarzysko- ważmy, co się dzieje podczas prezentacji mów-
ści (Lewis i Feiring, 1989). cy: osoba, która go przedstawia, wychwala jego
zalety. Zaskakujące jest to, że pochwała, a nie
Zażenowanie przykrość lub negatywna ocena, wywołuje za-
Według niektórych zażenowanie i wstyd są żenowanie!
emocjami pokrewnymi (Izard, 1979; Tomkins, Drugi przykład tego rodzaju zażenowania
1963). Najbardziej zauważalną różnicą między możemy dostrzec w naszych reakcjach, kiedy
zażenowaniem a wstydem jest poziom inten- znajdujemy się na widoku publicznym. Kiedy
sywności. Wstyd wydaje się intensywny i de- ludzie zauważają, że ktoś na nich patrzy, często
strukcyjny, natomiast zażenowanie jest wyraź- odczuwają skrępowanie, patrzą w bok i doty-
nie mniej intensywne i nie zakłóca toku myśli kają lub poprawiają coś przy swoim ciele. Jeśli
i mowy tak jak wstyd. Jeżeli zaś chodzi o pozy- obserwowana osoba jest kobietą, to zazwyczaj
cję ciała, to osoby zażenowane nie przyjmują poprawia włosy lub ich dotyka. Mężczyźni rza-
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 791

dziej dotykają włosów, ale mogą poprawiać który nazwałem „mniej intensywnym wsty-
ubranie lub zmieniać pozycję ciała. dem", wiąże się z negatywną samooceną. Róż-
W pewnych wypadkach obserwowani ludzie nicę intensywności można prawdopodobnie
wyglądają na smutnych. Bycie obiektem czyjejś przypisać naturze przekroczonych norm, za-
uwagi zdaje się raczej sprawiać im przyjem- sad i celów. Niektóre z nich w mniejszym stop-
ność. Takie połączenie - szybkie odwrócenie niu, a inne w większym dotyczą rdzenia Ja.
spojrzenia, bez zmarszczenia brwi, oraz nerwo- Dla mnie niepowodzenie związane z prowa-
we dotykanie się - wskazuje na pierwszy dzeniem samochodu jest mniej ważne niż po-
z dwóch wymienionych rodzajów zażenowania. rażka mająca związek z nauczaniem studen-
Trzeciego przykładu zażenowania związa- tów. Niepowodzenia w odniesieniu do norm,
nego z ekspozycją dostarcza następujący eks- zasad i celów, które są mniej ważne, wywołują
peryment: kiedy chcę pokazać, że zażenowa- raczej zażenowanie niż wstyd. Jeżeli ta analiza
nie można wywołać przez samą ekspozycję, jest prawidłowa, to można przypuszczać, że
ogłaszam, że zamierzam wskazać losowo wy- każda z czterech emocji samoświadomościo-
branego studenta. Wielokrotnie powtarzam, wych ma swoją mniej intensywną formę.
że mój wybór ma charakter przypadkowy i nie Możliwe jest, że zażenowanie to nie to sa-
odzwierciedla jakiejkolwiek oceny dotyczącej mo, co wstyd. Z fenomenologicznego punktu
tej osoby. Zamykam oczy i wskazuję. Takie widzenia te emocje wydają się bardzo różnić
wskazanie niezmiennie wywołuje zażenowa- od siebie. Z drugiej strony istnieje możliwość,
nie u wskazanego studenta. że zażenowanie i wstyd w istocie są ze sobą po-
W żadnym z tych przykładów nie ma nega- wiązane i różnią się jedynie intensywnością.
tywnej oceny Ja w odniesieniu do norm, zasad Bezpiecznie jest przyjąć w ramach roboczej
i celów. W takich sytuacjach trudno jest sobie definicji, że można wyróżnić co najmniej dwa
wyobrazić zażenowanie jako mniej intensywną rodzaje zażenowania.
formę wstydu. Ponieważ pochwała raczej nie
prowadzi do uznania sytuacji za porażkę,
prawdopodobne jest to, że zażenowanie wy-
wołane komplementami, byciem obserwowa- WSTYD I PSYCHOPATOLOGIA
nym lub wskazywanym bardziej łączy się z eks-
pozycją Ja niż z oceną. Można podać przykła-
dy innych okoliczności, w których ktoś być Ostatnio wraz ze współpracownikami posze-
może dopatrzyłby się negatywnej oceny, choć rzyliśmy obszar swego zainteresowania po-
niekoniecznie słusznie. Na przykład wyobraź- wstawaniem wstydu ze względu na jego zwią-
my sobie wejście do sali, zanim prelegent roz- zek z psychopatologią. W szczególności cieka-
począł przemówienie. Można przybyć do sali wi nas, w jaki sposób traumatyczne wydarzenia
na czas i zastać już siedzących słuchaczy. Spoj- oddziałują na wstyd i w jaki sposób wstyd wpły-
rzenia wszystkich ludzi zwracają się wtedy ku wa następnie na przystosowanie psychospo-
wchodzącej osobie i może ona się poczuć za- łeczne.
żenowana. Ktoś mógłby uznać, że mamy tu do Opracowany przez nas ogólny model wid-
czynienia z negatywną samooceną: „Powinie-
nieje na rycinie 39.2. W pierwszym polu po le-
nem był przybyć wcześniej. Nie powinienem
wej stronie znajduje się traumatyczne wyda-
był robić tyle hałasu (nie zrobiłem hałasu)".
rzenie. Omówię badania nad traumatycznym
Jednakże moim zdaniem zażenowanie w tym
molestowaniem seksualnym i maltretowa-
wypadku nie musi być wywołane negatywną
niem. Trauma prowadzi do wstydu za pośred-
samooceną, ale zwykłym wystawieniem na wi-
nictwem atrybucji poznawczych związanych
dok publiczny.
z molestowaniem (a), natomiast wstyd (b)
prowadzi do gorszego przystosowania (d).
Zażenowanie jako Model przewiduje również bezpośredni wpływ
mniej intensywny wstyd traumy na wstyd (c) i przystosowanie (e), cho-
Moim zdaniem, drugi rodzaj zażenowania, ciaż zgodnie z naszą podstawową hipotezą
792 PSYCHOLOGIA EMOCJI

a b d
Trauma — > - Atrybucja Wstyd Przystosowanie

Model związku wstydu z traumą i przystosowaniem.

skutki traumy zależą od tego, co dziecko myśli Seidner i Calhoun, 1984; Tufts New England
0 wydarzeniu, które ją spowodowało. Taki Medical Center, 1984), dlatego też, biorąc
model znajduje potwierdzenie w badaniach, pod uwagę naturę traumy, można przypusz-
z których wynika, że u osób ze skłonnościami czać, że jednym z jej elementów jest wstyd.
do odczuwania wstydu często obserwuje się Nasza praca ma szczególne znaczenie, po-
niskie poczucie własnej wartości, depresję nieważ bezpośrednio dotyczy atrybucji mają-
1 rozszczepienie Ja (Lewis, 1992a; Ross, 1989; cych związek z emocjami samoświadomościo-
Tangney, Wagner i Gramzow, 1990). W rezul- wymi. Dokonywane atrybucje często są po-
tacie wewnętrzny, stabilny, całościowy styl wiązane z przyczynami molestowania. Jeżeli
atrybucji dotyczący negatywnych zdarzeń sta- ofiara przypisuje molestowanie całościowej,
nowi czynnik zwiększonego ryzyka odczuwa- wewnętrznej przyczynie, to doświadcza wsty-
nia wstydu i wynikającego stąd słabego przy- du; ważne zatem jest to, w jaki sposób ofiara
stosowania. ocenia traumatyczne wydarzenia. Oddziałuje
to na późniejsze długotrwałe skutki molesto-
wania (Conte, 1985; Gold, 1986; Janoff-Bu-
lman i Frieze, 1983; Wyatt i Mickey, 1988).
MOLESTOWANIE SEKSUALNE I WSTYD
Zważywszy, że dokonywanie wewnętrznych,
Doświadczanie wstydu jako konsekwencji mo- stabilnych, całościowych atrybucji dotyczących
lestowania seksualnego jest najważniejszym negatywnych zdarzeń koreluje ze słabym przy-
mechanizmem związanym z późniejszymi pro- stosowaniem, niskim poczuciem własnej war-
blemami behawioralnymi (Lewis, 1992a). Bar- tości, bezradnością, cierpieniami psychiczny-
dzo mało zrobiono, by poznać to zagadnienie. mi i depresją (Kaslow, Rehm, Pollack i Siegel,
Przeprowadzono niewiele badań nad związ- 1988; Lewis, 1992a; Metalsky, Abramson, Se-
kiem między rodzajem molestowania i praw- ligman, Semmel i Peterson, 1982; Peterson
i Seligman, 1983; Tangney i in., 1990), wstyd
dopodobieństwem późniejszych problemów
jest prawdopodobną przyczyną objawów na-
w zachowaniu, a ponadto w większości są to
stępujących po molestowaniu seksualnym.
badania retrospektywne i niespójne (przeglą-
dy zob. w: Browne i Finkelhor, 1986; Kendall- Badania nad związkiem między stylem
-Tackett, Williams i Finkelhor, 1993). Żadna atrybucji a molestowaniem seksualnym pro-
z prac nie łączy bezpośrednio wstydu z póź- wadzone wśród dorosłych, którzy byli w dzie-
niejszymi problemami behawioralnymi. Wia- ciństwie ofiarami molestowania, potwierdzają,
domo, że bardziej drastyczne formy kontak- że styl atrybucji wywiera wpływ na długotrwa-
tów seksualnych wiążą się z większą traumą łe skutki molestowania seksualnego (Gold,
u dzieci (Bagley i Ramsey, 1985; Elwell i Eph- 1986; Wyatt i Mickey, 1988). Podczas jednego
ross, 1987; Friedrich, Urąuiza i Beilke, 1986; z badań porównano obecne funkcjonowanie
Kendall-Tackett i in., 1993; Russell, 1986; kobiet, które w dzieciństwie były molestowane
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 793

T1 T2

Ryzyko Ochrona Ryzyko Ochrona


S-0,23"

0,19" Objawy
depresji o.os/N^oji

Drastyczność 00 Drastyczność 0,02


Wstyd Atrybucja ; Atrybucja
molestowania molestowania

0,31Ł

Depresja i wstyd u dzieci molestowanych seksualnie.


a-p<0,05: b-p<0,01; c-p<0.001
RYCINA 39.3

seksualnie, z funkcjonowaniem kobiet, które podłużnego, obejmującego dzieci w wieku od


nie były molestowane (Gold, 1986). Wykryto ośmiu do piętnastu lat, o których wiedzieliśmy,
ścisłą zależność między stylem atrybucji ofiar że były ofiarami molestowania seksualnego,
a ich funkcjonowaniem jako osób dorosłych. sprawdziliśmy zależność między drastyczno-
Te kobiety, które jako dzieci były wykorzysty- ścią molestowania seksualnego, wstydem
wane seksualnie i które jako osoby dorosłe od- i atrybucją a przystosowaniem (w tym wypadku
czuwają cierpienie psychiczne i mają niskie depresją), uwzględniając czynniki zwiększone-
poczucie własnej wartości, częściej wykazują go ryzyka i ochrony jako kowarianty.
wewnętrzny, stabilny, całościowy styl atrybucji Rycina 39.3 przedstawia te dane. Uzyska-
w wypadku negatywnych zdarzeń. Z innych ne przez nas wyniki wskazują na to, że w ciągu
badań prowadzonych z udziałem kobiet mole- sześciu miesięcy od relacjonowanego molesto-
stowanych seksualnie w dzieciństwie wynika, wania (lewa część ryciny) zarówno drastycz-
że samoobwinianie się jest stylem atrybucji ność molestowania, jak i wstyd korelowały
związanym z zatajaniem molestowania i z bar- z depresją. Jednakże po upływie roku od rela-
dziej drastycznymi formami nadużyć seksual- cjonowanego molestowania (prawa część ryci-
nych (Wyatt i Mickey, 1988). Świadczy to ny) jedynie nasilenie wstydu korelowało z de-
o tym, że samoobwinianie może się łączyć presją. Być może nawet ważniejszy jest fakt, że
z większym wstydem, a zatem z niechęcią do te dzieci, u których nasilenie wstydu zmniej-
ujawniania zdarzenia. Badając nastoletnie szało się w ciągu roku, wykazywały obniżenie
ofiary, stwierdzono, że w wypadku molestowa- poziomu depresji, podczas gdy u dzieci, któ-
nia seksualnego atrybucja wewnętrzna - rych zawstydzenie pozostawało niezmienne
w przeciwieństwie do zewnętrznej - wiąże się lub się zwiększało, następowało nasilenie de-
z niższym poczuciem własnej wartości i z więk- presji.
szą depresyjnością (Morrow, 1991). Nastolet-
nie ofiary, które myślały o sobie w taki sposób:
„Zrobiłam coś złego i teraz spotyka mnie ka- MALTRETOWANIE I WSTYD
ra", wykazują słabsze przystosowanie niż te,
które dostrzegały winę sprawcy (na przykład: W odniesieniu do maltretowanych dzieci powi-
„ponieważ był pijany"). nien mieć zastosowanie taki sam model wyja-
Niedawno udało nam się wykazać zależ- śniający psychopatologię, jak w wypadku dzieci
ność między molestowaniem seksualnym, molestowanych seksualnie. Chociaż literatura
wstydem i przystosowaniem. Podczas badania na temat maltretowania (fizycznego znęcania
794 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Wstyd Duma Wstyd Duma

Wstyd i duma
u maltretowanych dzieci.
M NM M M NM M
M , maltretowane, N M niemaitretowane.
Mężczyźni Kobiety
RYCINA 39.4

się i zaniedbywania) jest bogata, to stosunko- wstydu), u chłopców zaś - do ogólnego stłu-
wo niewiele prac poświęcono zależności mię- mienia emocji, a zatem do wzrostu prawdopo-
dzy maltretowaniem a wstydem. Przyjrzeliśmy dobieństwa dopuszczania się agresji niepo-
się tej zależności (Alessandri i Lewis, 1996) wstrzymywanej przez uczucia wstydu i żalu czy
i stwierdziliśmy, że maltretowanie wywiera poczucie winy. U chłopców tych dostrzeżono
wpływ na wstyd i dumę z powodu sukcesów więcej takich zachowań, jak rzucanie materia-
i porażek w uczeniu się zadań związanych łami używanymi podczas testów, agresywne
z osiągnięciami. W szczególności skutkiem słowa i (choć nie u wszystkich) rozzłoszczone
maltretowania jest większe nasilenie wstydu, miny. W swojej najnowszej pracy (Sullivan
a mniejsze dumy u ofiar takiego traktowania i Lewis, 1999) dokonaliśmy dokładnych po-
niż u osób niemaltretowanych. Wyniki tych miarów tych zachowań i zauważyliśmy znacz-
oraz innych niedawnych badań wskazują na to, ne różnice między agresywnym zachowaniem
że maltretowane dzieci są mniej dumne ze maltretowanych i niemaltretowanych dzieci
swoich sukcesów i bardziej zawstydzone swo- w warunkach laboratoryjnych. Jeżeli te wyniki
imi niepowodzeniami niż dzieci wychowywane przetrwają próbę czasu, to odmienny sposób
w podobnych warunkach, lecz niemaitretowa- reagowania obu płci na traumatyczne wyda-
ne (zob. rycina 39.4). rzenia takie jak maltretowanie, może wyja-
Ponadto ujawniły się ważne różnice po- śnić, dlaczego w następstwie takiej samej trau-
między płciami. U maltretowanych dziewczy- my u dziewczynek i kobiet występuje duże
nek zaobserwowano większy wstyd z powodu prawdopodobieństwo depresji, podczas gdy
porażek w wykonywaniu zadań i mniejszą du- u chłopców - duże prawdopodobieństwo za-
mę z sukcesów niż u dziewczynek, które nie chowań agresywnych. Rozszerzenie badań
były maltretowane. Natomiast u chłopców za- nad emocjami samoświadomościowymi na
uważono stłumienie zarówno wstydu, jak i du- źródła psychopatologii może mieć ogromne
my. Te różnice między płciami są niezwykle znaczenie, ponieważ wiąże traumatyczne zda-
ważne, ponieważ u dziewczynek trauma może rzenia i reakcje emocjonalne z późniejszą pa-
prowadzić do depresji (niewiele dumy i dużo tologią.
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 795

zasadne wydaje się zgłębianie emocji złożonych


niż tych „pierwotnych" czy „podstawowych".
WNIOSKI Co więcej, wielu badaczy zauważyło - a my to
teraz potwierdzamy - że emocje samoświado-
Badania nad emocjami samoświadomościowy- mościowe są ściśle powiązane z innymi emocja-
mi dopiero się rozpoczęły. Przedstawiony tu mi, takimi jak złość i smutek (zob. np. H. B. Le-
model strukturalny (zob. rycina 39.1) umożli- wis, 1971; Lewis, 1992a; Morrison, 1989).
wia rozważenie i staranne zdefiniowanie nie- Wreszcie, zważywszy na znaczenie samooceny
któiych spośród tych emocji. Jeżeli nie opracu- w życiu dorosłych ludzi, wydaje się prawdopo-
jemy dokładnej taksonomii, to nie posuniemy dobne, że ewaluacyjne emocje samoświadomo-
się naprzód w badaniach nad emocjami samo- ściowe zajmują podstawowe miejsce w naszym
świadomościowymi. Biorąc pod uwagę ponowne życiu emocjonalnym (Dweck i Leggett, 1988;
zainteresowanie życiem emocjonalnym, bardziej Heckhausen, 1984).

LITERATURA

Alessandri, S. M., Lewis, M. (1996). Differences in pride Elwell, M. E„ Ephross, P. H. (1987). Initial reactions of se-
and shame in maltreated and nonmaltreated pre- xually abused children. Social Casework, 68,109-116.
schoolers. Child Development, 67,1857-1869. Erikson, E. H. (1950). Childhood and society. New York:
Bagley, C., Ramsey, R. ( 1 9 8 5 , luty). Disrupted child- Norton.
hood and vulnerability to sexual assault: Long-term Eysenck, H. J. (1954). The psychology of politics. Lon-
sequels with implications for counseling. Odczyt don: Routledge & Kegan Paul.
wygłoszony podczas Conference on Counseling the Freud, S. (1953). Three essays on the theory of sexuali-
Sexual Abuse Survivor, Winnipeg, Manitoba, Kana- ty. W: J. Strachey (red. i tłum.), The standard edition
da. of the complete psychological works of Sigmund
Barrett, K. C„ Zahn-Waxler, C. (1987, kwiecień). Do todd- Freud (t. 7, s. 1 2 3 - 2 3 1 ) . London: Hogarth Press.
lers express guilt? Plakat przedstawiony na odbywa- (Pierwsza publikacja 1905).
jącym się co dwa lata spotkaniu Society for Re-
Freud, S. (1963). The problem ofanxiety. Przekład H. A.
search in Child Development, Toronto.
Bunker. New York: Norton. (Pierwsza publika-
Beck, A. T. (1967). Depression: Clinical, experimental,
cja 1936).
and theoretical aspects. New York: Harper & Row.
Friedrich, W. N„ Urquiza, A. J., Beilke, R. (1986). Beha-
Beck, A. T. (1979). Cognitive therapy and emotional dis-
vior problems in sexually abused young children.
orders. New York: Times Mirror.
Journal of Pediatrie Psychology, 11, 4 7 - 5 7 .
Broucek, F. J. (1991). Shame and the self. New York:
Geppert,"U. (1986). A coding system for analyzing behavio-
Guilford Press.
ral expressions of self-evaluative emotions. Munich:
Browne, A., Finkelhor, D. (1986). Impact of child sexual
Max-Planck-lnstitute for Psychological Research.
abuse: A review of the research. Psychological Bul-
letin, 99, 6 6 - 7 7 . Gold, E. R. (1986). Long-term effects of sexual victimiza-
Buss, A. H. (1980). Self-consciousness and social tion in childhood: An attributional approach. Journal
anxiety. San Francisco: Freeman. of Consulting and Clinical Psychology, 54,471-475.
Conte, J. (1985). The effects of sexual abuse on children: Heckhausen, H. (1984). Emergent achievement behavior:
A critique and suggestions for futurę research. I/icti- Some early developments. W: J. Nicholls (red.), The
mology: An International Journal, 10,110-130. development of achievement motivation (s. 1 - 3 2 ) .
Darwin, K. (1988). 0 wyrazie uczuć u człowieka i zwie- Greenwich, CT: JAI Press.
rząt. Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja w 1872). Izard, C. E. (1977). Human emotions. New York: Plenum
DiBiase, R., Lewis, M. (1997). The relation between tem- Press.
perament and embarrassment. Cognition and Emo- Izard, C. E. (1979). The Maximally Discriminative Facial
tion, 77, 2 5 9 - 2 7 1 . Movement Coding System (MAX). Newark: Instruc-
Dweck, C. S., Leggett, E. L. (1988). A social-cognitive tional Resources Center, University of Delaware.
approach to motivation and personality. Psychologi- Izard, C. E., Tyson, M. C. (1986). Shyness as a discrete
cal Review, 95, 2 5 6 - 2 7 3 . emotion. W: W. H. Jones, J. M. Cheek, S. R. Briggs
Edelman, R. J. (1987). The psychology of embarrass- (red.), Shyness: Perspectives on research and treat-
ment. Chichester, England: Wiley. ment (s. 1 4 7 - 1 6 0 ) . New York: Plenum Press.
796 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Janoff-Bulman, R. (1979). Characterological versus be- Mandlęr, G. (1975). Mind and emotion. New York: Wiley.
havioral self-blame: lnquiries into depression and Metalsky, G. J., Abramson, L. Y., Seligman, M. E. P.,
rape. Journal of Personality and Social Psychology, Semmel, A., Peterson, C. (1982). Attributional styles
37,1798-1809. and life events in the classroom: Vulnerability and in-
Janoff-Bulman, R., Frieze, I. (1983). A theoretical per- vulnerability to depressive mood reactions. Journal
spective for understanding reactions to victimization. of Personality and Social Psychology, 43, 6 1 2 - 6 1 7 .
Journal of Social Issues, 39,1-17. Morrison, A. P. ( 1 9 8 9 ) . Shame: The underside ofnarcis-
Kagan, J. (1981). The secondyear. Cambridge, MA: Har- sism. Hillsdale, NJ: Analytic Press.
vard University Press. Morrow, K. B. (1991). Attributions of female adolescent
Kagan, J., Reznick, J. S., Snidman, N. (1988). Biological incest victims regarding their molestation. Child Abuse
bases of childhood shyness. Science, 240, and Neglect, 15, 4 7 7 - 4 8 3 .
167-171. Mueller, C. M„ Dweck, C. S. ( 1 9 9 8 ) . Praise for intelli-
Kaslow, N. J„ Rehm, L. P„ Pollack, S. L., Siegel, A. W. gence can undermine children's motivation and per-
(1988). Attributional style and self-control behavior formance. Journal of Personality and Social Psycho-
in depressed and non-depressed children and their logy, 75, 3 3 - 5 2 .
parents. Journal ofAbnormal Child Psychology, 16, Oatley, K., Johnson-Laird, P. N. (1987). Toward a cogni-
163-175. tive theory of emotions. Cognition and Emotion, 1,
Kendall-Tackett, K„ Williams, L. M„ Finkelhor, D. (1993). 29-50.
Impact of sexual abuse on children: A review and Ortony, A., Clore, G. L„ Collins, A. (1988). The cognitive
synthesis of recent empirical studies. Psychological structure of emotions. New York: Cambridge Univer-
Bulletin, 113,164-180. sity Press.
Kochańska, G. (1991). Socialization and temperament in Peterson, C., Seligman, M. E. P. (1983). Learned helpless-
the development of guilt and conscience. Child De- ness and victimization. Journal of Social Issues, 39,
velopment, 62,1379-1392. 105-118.
Kochańska, G. (1997). Multiple pathways to conscience Plutchik, R. (1980). A generał psychoevofutionary theory
for children with different temperaments: From todd- of emotion. W: R. Plutchik, H. Kellerman (red.), Emo-
lerhood to age 5. Developmental Psychology, 33, tion: Theory, research, and experience. Vol. 1. The-
597-615. ories of emotion (s. 3 - 3 3 ) . New York: Academic
Lewis, H. B. (1971). Shame and guilt in neurosis. New Press.
York: International Universities Press. Ross, C. A. (1989). Multiple personality disorder: Dia-
Lewis, M. (1992a). Shame: The exposedself. New York: gnosis, clinical features, and treatment. New York:
Free Press. Wiley.
Lewis, M. (1992b). The self in self-conscious emotions. Russell, D. E. H. (1986). The secret trauma: Incest in the
W: D. Stipek, S. Recchia, S. McCIintic, Self-eva- lives of girls and women. New York: Basic Books.
luation in young children. Monographs of the Socie- Schachter, S., Singer, J. E. (1962). Cognitive, social, and
ty for Research in Child Development, 57 (1, Serial physiological determinants of emotional state. Psy-
nr 226), 8 5 - 9 5 . chological Review, 69, 3 7 9 - 3 9 9 .
Lewis, M. (1995). Embarrassment: The emotion of self- Seidner, A., Calhoun, K. S. (1984, sierpień). Childhood
exposure and evaluation. W: J. P. Tangney, K. W. Fi- sexual abuse: Factors related to differential adult ad-
scher (red.), Self-conscious emotions: The psycho- justment. Odczyt wygłoszony na Second National
logy of shame, guilt, embarrassment, and pride Conference for Family Violence Researchers, Dur-
(s. 1 9 8 - 2 1 8 ) . New York: Guilford Press. ham, NC.
Lewis, M„ Alessandri, S. M„ Sullivan, M. W. (1992). Dif- Seligman, M. E. P. (1975). Helplessness: On depression,
ferences in shame and pride as a function of chil- development, and death. San Francisco: Freeman.
dren^ gender and task difficulty. Child Development, Seligman, M. E. P., Peterson, C., Kaslow, N„ Tanen-
63, 6 3 0 - 6 3 8 . baum, R., Alioy, L., Abramson, L. (1984). Attributio-
Lewis, M., Feiring, C. (1989). Infant, mother, and mother nal style and depressive symptoms among children.
-infant interaction behavior and subsequent attach- Journal of Abnormal Psychology, 39, 2 3 5 - 2 3 8 .
ment. Child Development, 60,146-156. Stipek, D. J. (1983). A developmental analysis of pride
Lewis, M., Ramsay, D. S. (1997). Stress reactivity and and shame. Human Development, 25, 4 2 - 5 4 .
self-recognition. Child Development, 68, 6 2 1 - 6 2 9 . Stipek, D. J„ Recchia, S., McCIintic, S. ( 1 9 9 2 ) . Self-
Lewis, M„ Stanger, C., Sullivan, M. W. (1989). Deception -evaluation in young children. Monographs of the
in three-years-olds. Developmental Psychology, 25, Society for Research in Child Development, 57 (1,
439-443. Serial nr 226).
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 797

Sullivan, M. W., Lewis, M. (1999, kwiecień). The emo- Tufts New England Medical Center, Division of Child Psy-
tions ofmaitreated children in response to success chiatry. (1984). Sexually exploited children: Service
andfailure. Odczyt wygłoszony na odbywającym się and research project. (Raport dla Office of Juvenile
co dwa lata spotkaniu Society for Research in Child Justice and Delinquency Prevention. Washington,
Development, Albuquerque, NM. DC: U.S. Department of Justice.
Tangney, J. P., Wagner, P., Gramzow, R. (1990, czer- Weiner, B. (1986). Attributional theory of motivation and
wiec). Shame-proneness, but not guilt-proneness, emotion. New York: Springer-Verlag.
is linked to psychological maladjustment. Plakat Wyatt, G. E„ Mickey, M. R. (1988). The support of pa-
przedstawiony na spotkaniu American Psychological rents and others as it mediates the effects of child
Society, Dallas, I X . sexual abuse: An exploratory study. W: G. E. Wyatt,
Tomkins, S. S. (1963). Affect, imagery, and conscious- G. J. Powell (red.), Lasting effects of child sexual
ness: l/o/. 2. The negative affeets. New York: Springer. abuse (s. 2 1 1 - 2 2 6 ) . Newbury Park, CA: Sage.
©MIM, 41
DEFINICJA WSTRĘTU

WSTRĘT JAKO EMOCJA PODSTAWOWA


WSTRĘT
PODSTAWOWY WSTRĘT

WSTRĘT DO ZWIERZĘCEJ NATURY


Paul Rozin
WSTRĘT INTERPERSONALNY Jonathan Haidt
WSTRĘT MORALNY
Clark R. McCauley
PREADAPTACJAI KULTUROWA
EWOLUCJA WSTRĘTU

ROZWOJ WSTRĘTU

WSTRĘT W ROŻNYCH KULTURACH

RÓŻNICE INDYWIDUALNE

C
WE WRAŻLIWOŚCI NA WSTRĘT
zynniki budzące wstręt w mieszkańcach Ameryki
WSTRĘT I MOZG Północnej należą do następujących dziewięciu ka-
tegorii: żywność, ludzkie wydzieliny i wydaliny,
WNIOSKI
zwierzęta, zachowania seksualne, kontakt ze śmiercią
PODZIĘKOWANIA lub zwłokami, naruszenie zewnętrznej powłoki ciała
(w tym krwawienie i kalectwo), niedostateczna higiena,
skażenie interpersonalne (kontakt z odpychającymi
ludźmi) i pewne niemoralne postępki (Haidt, McCauley
i Rozin, 1994; Rozin, Haidt, McCauley i Imada, 1997).
Co łączy te różnorodne kategorie? Chociaż wszystkie
obejmują negatywne lub nieprzyjemne wydarzenia, to
istnieje wiele rodzajów negatywnych wydarzeń - takich
jak ból, konfrontacja z trudnościami i przerażające kon-
takty - które nie napawają nas wstrętem. Celem niniej-
szego rozdziału jest zrozumienie tego zróżnicowanego
zestawu czynników budzących wstręt - to jest opisanie
znaczenia wstrętu zarówno w kontekście rozwoju jed-
nostki, jak i w kontekście kulturowym. Dowodzimy ist-
nienia drogi rozwoju w jednostkach i w kulturach - dro-
gi, która zaczyna się od domniemanego źródła wstrętu
WSTRĘT 799

jako wywołującego reakcję odrzucenia od (1963; 1982) utrzymywał, że spośród wszyst-


przykrego smaku, służącą ochronie ciała, kich emocji wstręt jest najbardziej wyraźnie
a kończy na pełnej gamie wymienionych powiązany ze specyficzną motywacją (głodem)
wcześniej czynników budzących wstręt, które i działa, by przeciwstawić się tej motywacji.
można uznać za służące ochronie duszy. Ekman i Friesen (1975) traktują wstręt jako
awersję, która skupia się na odrzuceniu przez
usta. Wierzbicka (1986) definiuje wstręt jako
uczucie przykrości, spowodowane działaniem
DEFINICJA WSTRĘTU innego człowieka. To uczucie jest „podobne
do tego, co czuje człowiek, kiedy ma w ustach
coś o nieprzyjemnym smaku i kiedy chce się
Wstręt opisano w dwóch klasycznych pracach tego pozbyć z ust" (s. 590).
opublikowanych w odstępie siedemdziesięciu Niektórzy wiązali genezę wstrętu z innymi
lat. Pierwszą z nich jest rozdział dzieła Darwina źródłami niż przyjmowanie pokarmu. Freud
0 wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt (1872/1965), (1905/1953), jak można przewidzieć, łączył
w którym autor zdefiniował wstręt jako dotyczą- wstręt z seksem, a inni (np. Renner, 1944;
cy „czegoś odrażającego, szczególnie w odnie- Plutchik, 1980) uważali, że jego źródłem jest
sieniu do zmysłu smaku, co jest rzeczywiście po- obrona przed zakażeniem, w czym główną ro-
strzegane lub plastycznie wyobrażane; a po dru- lę odgrywa skóra.
gie, dotyczący czegokolwiek, co budzi podobne Miller (1997) w obszernym przeglądzie za-
uczucie poprzez zmysł zapachu, dotyku lub na- gadnienia wstrętu w kontekście kultury i histo-
wet wzroku" (s. 253). Darwin łączył wstręt nie rii Zachodu dyskutuje z poglądem, że wstręt
tylko z odczuwaniem odrazy, ale i z charaktery- powstał jako emocja związana z pożywieniem.
styczną ekspresją mimiczną. Autor drugiej pra- Twierdzi, że zmysły najściślej łączące się ze
cy, psychoanalityk Andras Angyal (1941), wstrętem to dotyk i węch i że smak został po-
stwierdził, że „wstręt jest specyficzną reakcją na wiązany ze wstrętem później. Chociaż zgadza-
ludzkie i zwierzęce wydzieliny i wydaliny" (s. my się z przedstawioną przez Millera w przy-
395). Angyal wiązał intensywność wstrętu ze wołanej pracy charakterystyką wstrętu jako
stopniem intymności kontaktu, przy czym usta emocji przede wszystkim społecznej i moral-
stanowiły najbardziej wrażliwe miejsce. nej, to jesteśmy przekonani o związku wstrętu
Definicja wstrętu, którą sformułował Tom- z przyjmowaniem pokarmu (Rozin i Fallon,
kins (1963), stanowi rozwinięcie idei Angyala, 1987). Mimiczną ekspresję wstrętu można
że wstręt to reakcja na niepożądaną intym- uznać za funkcjonalną w odmawianiu przyję-
ność. Według Tomkinsa wstręt jest „stosowa- cia niepożądanego pożywienia i niechcianych
ny, by człowiek mógł się bronić przed psy- zapachów, a najbardziej charakterystyczna
chicznym zetknięciem się z odrażającym czynność fizjologiczna towarzysząca wstrętowi
obiektem lub jakimkolwiek zbliżeniem do nie- - mdłości - jest doznaniem zapobiegającym
go" (s. 233). Nasza definicja wstrętu lub tego, przyjmowaniu pokarmu.
co w tym rozdziale nazywamy „podstawowym Inna koncepcja istoty wstrętu, ujęta w kate-
wstrętem", wywodzi się z definicji Darwina, goriach pojęcia splugawienia (nieczystości),
Angyala i Tomkinsa: „Odraza wywołana moż- pochodzi z klasycznej antropologicznej pracy
liwością (ustnego) zetknięcia się z odpychają- Mary Douglas (1966) Purity and Danger (Czy-
cym obiektem. Odpychające obiekty powodu- stość i niebezpieczeństwo). Autorka łączy brud
ją skażenie; to znaczy, jeśli nawet na krótko i splugawienie z poczuciem pogwałcenia ak-
zetkną się z akceptowanym pożywieniem, czy- ceptowanych kategorii, niekiedy opisywanym
nią to pożywienie nieakceptowanym" (Rozin jako „stan nieadekwatności". To dobrze ujmu-
1 Fallon, 1987, s. 23). je „tajemniczość" wstrętu i niewątpliwie stano-
Przytoczone tu definicje (i wiele innych) wi istotną część jego znaczenia. Brakuje jed-
skupiają się na ustach i rzeczywistym lub wy- nak przekonywającego argumentu potwierdza-
obrażonym przyjęciu pokarmu. Tomkins jącego, że ma to związek z genezą wstrętu.
800 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Z naszym przypuszczeniem, że wstręt po- uznawane za niezbędne dla każdej emocji


wstał jako odmawianie przyjęcia pokarmu, podstawowej.
zgodna jest teza Darwina (1872/1965), że
wstręt stanowi filogenetyczną pozostałość sa-
morzutnego układu wymiotnego. Darwin SKŁADNIK BEHAWIORALNY
uznaje szerokie otwieranie ust bądź otworów
Wstręt przejawia się jako dystansowanie się od
gębowych za pierwotny mimiczny wskaźnik
jakiegoś obiektu, wydarzenia lub jakiejś sytuacji
wstrętu; rozwieranie pyska, dzioba i tak dalej
zostało opisane u wielu gatunków zwierząt i daje się scharakteryzować jako odrzucenie.
i rzeczywiście funkcjonuje jako sposób pozby-
cia się substancji z ust. Darwin (1872/1965) SKŁADNIK FIZJOLOGICZNY
twierdzi, że pochodzenie wstrętu ma związek
z pożywieniem, i utrzymuje, iż „Termin Ze wstrętem wiązano dwa rodzaje zmian fizjo-
«wstręt» w najprostszym sensie oznacza coś, logicznych. Jeden rodzaj zmian odróżnia
co ma obrzydliwy smak" (s. 256). Zakładamy, wstręt od innych emocji - tylko wstręt łączy się
że wstręt w swojej genezie wiąże się ze wspól- ze specyficznym stanem fizjologicznym. Ten
ną dla zwierząt funkcją odrzucania pokarmu, stan fizjologiczny - mdłości - na ogół mierzy
ale odnotowujemy, iż „Wbrew oczekiwaniom się za pomocą samoopisu. Jakkolwiek mdłości
Darwina u małp nie wyróżniono odpowiedni- nie są ani koniecznym, ani wystarczającym wa-
ka ludzkiego wstrętu" (Chevalier-Skołnikoff, runkiem doświadczania wstrętu, to jednak
1973, s. 82). z nim korelują. Inny specyficzny fizjologiczny
aspekt wstrętu zaproponował Angyal (1941),
który wskazał na zwiększone ślinienie się (sa-
mo w sobie związane z mdłościami i stanowią-
WSTRĘT JAKO EMOCJA ce reakcję na nieprzyjemne smaki) jako zjawi-
PODSTAWOWA sko towarzyszące wstrętowi.
Pomimo opublikowania wyników wielu prac
badawczych poświęconych poszukiwaniu fizjo-
Od czasów Darwina wstręt pojawia się na nie-
logicznych oznak różnych emocji nie znamy
mal wszystkich listach emocji podstawowych,
żadnych badań eksperymentalnych na temat
zawierających co najmniej cztery emocje (zob. powiązania między wstrętem a mdłościami czy
np. Ortony, Clore i Collins, 1988, s. 27). Wstręt ślinieniem się. Psychofizjologowie badający fi-
uważa się za emocję podstawową bez względu zjologiczne aspekty wstrętu ograniczyli się do
na to, czy główne kryterium jest mimiczne analizowania standardowego zestawu reakcji
(Darwin, 1872/1965; Ekman i Friesen, 1975), autonomicznego układu nerwowego (AUN).
semantyczne (Johnson-Laird i Oatley, 1989), W tym ograniczonym obszarze badawczym wy-
czy też eklektyczne (Izard, 1977; Scherer, daje się, że wstręt jest powiązany albo w mini-
1986; 1997). Wśród emocji podstawowych malnym, albo też w przeważającym stopniu z re-
wstręt wyróżnia się tym, że w charakterystycz- akcją przywspółczólnej części AUN, podczas
ny sposób wiąże się z określonym systemem gdy strach i złość najczęściej łączą się z reakcją
motywacyjnym (głodem) i ze specyficzną czę- układu współczulnego (Levenson, Ekman
ścią ciała (ustami). Wstręt jest również ważny i Friesen, 1990; Levenson, 1992).
dla psychologii społecznej i rozwojowej, ponie-
waż, podobnie jak strach, stanowi główny spo-
sób socjalizacji. SKŁADNIK EKSPRESYJNY
Paul Ekman (1992) w najbardziej jedno-
znaczny sposób wyodrębnia cechy emocji pod- Ekspresyjny składnik wstrętu badano niemal
stawowej, a wstręt spełnia wszystkie dziewięć wyłącznie w odniesieniu do twarzy. Cechom
wymienionych przez niego kryteriów. Przed- „twarzy wyrażającej wstręt" (czyli ekspresji
stawimy tu cztery najistotniejsze właściwości, mimicznej wstrętu) szczególną uwagę poświę-
WSTRĘT 801

cii Darwin (1872/1965), Izard (1971), Ekman Można także wyróżnić słuchowy składnik
(1972; Ekman i Friesen, 1975) oraz Rozin, Lo- ekspresyjny wstrętu, związany ze wzrostem pod-
wery i Ebert (1994). Opinie uczonych na stawowej częstotliwości mowy (Scherer, 1986).
temat prototypowego wyrazu twarzy odzwier-
ciedlającego wstręt są podzielone. Darwin
podkreśla! szerokie otwarcie ust (w Systemie SWOISTE UCZUCIA
Kodowania Mimiki [Facial Action Coding Sys-
Swoiste uczucia (ąualia), stanowiące psychicz-
tem; Ekman i Friesen, 1978] otwarcie ust sta-
ny lub uczuciowy składnik emocji, są zarazem
nowi jednostkę mimiczną [Action Unit - AU]
najważniejszym i najtrudniejszym do badania
25 lub 26), ale wspominał też o ściągnięciu
komponentem wstrętu. Za swoistą cechę
górnej wargi (AU 10) i, do pewnego stopnia,
wstrętu często uważa się odrazę. W porówna-
marszczeniu nosa (AU 9), opadaniu kącików
niu z innymi emocjami podstawowymi do-
ust (AU 15) i kilku innych ruchach mięśni
świadczenie wstrętu jest raczej krótkotrwałe
twarzy. Izard (1971) również podkreśla ot-
(Scherer i Wallbott, 1994). Do wstrętu często
warcie ust i ściągnięcie górnej wargi (przybli-
odwołują się dowcipy, a w pewnych budzących
żenie jej do górnej szczęki), połączone z kil-
wstręt sytuacjach typową reakcją jest śmiech
koma towarzyszącymi temu ruchami. Ekman
(a nie mimika wyrażająca wstręt).
i Friesen (1975) skupiają się na ściągnięciu
górnej wargi (AU 10) i marszczeniu nosa
(AU 9) oraz uniesieniu dolnej wargi (AU 17).
Wreszcie, Rozin i współpracownicy (1994)
stwierdzają, że szczegółowy układ twarzy jest
PODSTAWOWY WSTRĘT
związany z charakterem czynnika budzącego
wstręt. Na podstawie wszystkich tych opisów Stwierdziliśmy wcześniej, że wstręt ukształto-
można jednoznacznie stwierdzić, że aktyw- wał się w procesie ewolucji jako reakcja awer-
ność mięśni twarzy skupia się wokół ust i no-
sji, skupiająca się wokół ust. Jednakże głów-
sa i że ruchy mięśni albo odwodzą od przy-
nym tematem tego rozdziału jest to, że czynni-
swajania czegoś przez ciało (na przykład
ki budzące wstręt i znaczenie wstrętu daleko
marszczenie nosa, uniesienie dolnej wargi),
wykroczyły poza awersję, tak że obecnie mię-
albo zachęcają do usunięcia czegoś (rozwar-
dzy tymi dwoma zjawiskami istnieje różnica
cie ust, któremu towarzyszy lub nie towarzy-
jakościowa, dlatego też awersja oraz wstręt
szy wysunięcie języka).
stanowią dziś odrębne kategorie psychologicz-
Natyaśastra (Masson, Patwardhan, 1970), ne. W tym i w kolejnych podrozdziałach prze-
starożytny hinduski traktat na temat teatru śledzimy ewolucję wstrętu od podstawowego
(zob. Shweder i Haidt, rozdział 26 niniejszego wstrętu, poprzez wstręt do zwierzęcej natury,
podręcznika) traktuje wstręt jako jedną do wstrętu interpersonalnego i moralnego.
z ośmiu emocji podstawowych. Jak stwierdza
Hejmadi (2000), różnorodne obrazy wstrętu
zamieszczone w tym dziele są dynamiczne WSTRĘT JAKO KATEGORIA DOTYCZĄCA
(w przeciwieństwie do typowej „nieruchomej
ODMOWY PRZYJĘCIA POŻYWIENIA
twarzy", jaką posługują się niemal wszyscy za-
chodni badacze) i obejmują ruchy całego cia- Wstręt był opisywany jako jedna z czterech ka-
ła, a szczególnie rąk. Badani z Ameryki Pół- tegorii dotyczących odmowy przyjęcia pożywie-
nocnej, tak samo jak Hindusi, potrafią bardzo nia, przy czym pozostałe to poczucie niesmaku
dobrze rozpoznawać te przejawy ekspresji (czy przykrego smaku; odrzucenie motywowa-
wstrętu (zarówno w swobodnej relacji, jak i w ne przez nieprzyjemne cechy zmysłowe), niebez-
wymuszonym wyborze spośród jedenastu pieczeństwo (odrzucenie motywowane przez
słów oznaczających emocje; Hejmadi, David- strach przed zaszkodzeniem organizmowi)
son i Rozin, 2000). i niestosowność (odrzucenie pożywienia uzna-
802 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nego w danej kulturze za niejadalne; Fallon się łączą (w tym wypadku pożywienie i czło-
i Rozin, 1983; Rozin i Fallon, 1987). Wstręt wiek), produkt końcowy przypomina obie. Ne-
jest odróżniany od niebezpieczeństwa i poczu- meroff i Rozin (1989) stwierdzili, posługując
cia niesmaku na podstawie tego, że w jego wy- się metodami pośrednimi (techniką wrażeń
padku odmowa przyjęcia ma charakter wy- Ascha), że nawet studenci college'ów ze Sta-
obrażeniowy (wiedza o naturze lub pochodze- nów Zjednoczonych przypisują ludziom spo-
niu czynnika budzącego wstręt). Wstręt różni żywającym mięso dzika cechy tego zwierzęcia,
się od kategorii niestosowności (na przykład a cechy żółwia jedzącym żółwiowe mięso.
papier, nagietki i piasek) tym, że budzące
wstręt potencjalne pożywienie jest uważane za Obrzydliwe istoty i rzeczy
odpychające i powodujące skażenie. - zwierzęta i produkty zwierzęce
Angyal (1941) utrzymywał, że centralnym
obiektem wstrętu są zwierzęce (w tym ludzkie)
CECHY PODSTAWOWEGO WSTRĘTU wydzieliny i wydaliny, które uznawał za poniża-
jące. Trudno uniknąć wniosku, że wydzieliny
Zgodnie z proponowaną przez nas definicją i wydaliny odgrywają szczególną rolę we wstrę-
podstawowego wstrętu, żeby emocja ta mogła cie. Te substancje wytwarzane przez ciało
się pojawić, niezbędne są trzy składniki: (1) stanowią zwykle główny obiekt wstrętu i są naj-
poczucie przyjmowania czegoś drogą ustną (a istotniejsze dla pokrewnego antropologicznego
stąd związek z pożywieniem lub czynnością je- pojęcia splugawienia (Douglas, 1966; Meigs,
dzenia); (2) poczucie obrzydzenia; i (3) zdol- 1978; 1984). Istnieją powszechne historyczne
ność powodowania skażenia. i kulturowe świadectwa awersji wobec niemal
wszystkich wydzielin i wydalin ciała, w tym kału,
Przyjmowanie czegoś drogą ustną wymiocin, moczu i krwi (szczególnie krwi men-
Rozin i Fallon (1987) zauważyli, że usta stano- struacyjnej). Na przykład splugawienie krwią
wią główną drogę wprowadzania fizycznych przy narodzinach stanowiło centralny aspekt re-
substancji do ciała i dlatego mogą być uznawa- ligii starożytnych Greków (Parker, 1983).
ne za bramę ciała. Ponieważ wprowadzanie do Zgodnie z sugestią Angyala (1941) na te-
ciała substancji zewnętrznych to czynność bar- mat zwierzęcych obiektów wstrętu Rozin i Fal-
dzo osobista i ryzykowna, zrozumiała jest specy- lon (1987) uznali, że czynnikiem wywołującym
ficzna emocja związana ze spożywaniem pokar- podstawowy wstręt są wszystkie zwierzęta i pro-
mu. Reakcja awersyjna na odpychającą rzecz dukty zwierzęce jako potencjalne pożywienie.
w ustach zwykle bywa silniejsza niż reakcja na tę Soler (1973/1979) twierdzi, że zakazy spożywa-
samą rzecz na powierzchni ciała, w pobliżu ust, nia pokarmów zwierzęcych, takie jak obowią-
ale nie wewnątrz nich czy w żołądku (Rozin, zujące u starożytnych Izraelitów, powinny być
Nemeroff, Gordon, Horowitz i Voet, 1995). uważane za regułę, a spożywanie nielicznych
Niebezpieczeństwo, na jakie naraża się zwierząt lub określonych części zwierząt jest
człowiek, przyjmując coś drogą ustną, jest po- wyjątkowe. Tak więc Adam i Ewa byli wegeta-
wodowane przez rozpowszechnione przeko- rianami, a dopiero po potopie Bóg pozwolił
nanie, że człowiek nabiera cech pokarmu, któ- włączyć mięso zwierząt do ludzkiej diety.
ry spożywa („Jesteś tym, co jesz"). Ten pogląd W prawie wszystkich kulturach spożywa
był uznawany za szczególnie charakterystycz- się jedynie niewielką część potencjalnych po-
ny dla przedstawicieli kultur tradycyjnych. karmów zwierzęcych. W kulturze Ameryki
Frazer (1890/1922) w Złotej gałęzi zauważa: Północnej jadamy tylko niektóre spośród se-
„Dziki zazwyczaj wierzy, że spożywając mięso tek tysięcy potencjalnie jadalnych gatunków
zwierzęcia czy ciało człowieka, nabywa nie tyl- zwierząt, ponadto unikamy spożywania
ko jego cech fizycznych, ale również moral- wnętrzności, głowy i pewnych innych części
nych i intelektualnych" (s. 573). Ta idea jest tych nielicznych ssaków, jakie zjadamy. Poza
zgodna ze zdrowym rozsądkiem, ponieważ tym, jak wskazał Angyal (1941), w wielu kultu-
z doświadczenia wynika, że kiedy dwie rzeczy rach podejmuje się wysiłki, by ukryć zwierzęce
WSTRĘT 803

pochodzenie pokarmu poprzez krojenie, sie- wet na krótko zetknęło się z budzącą wstręt
kanie oraz inne zabiegi kulinarne, a także rzeczą) jest silna i powszechna wśród doro-
przez nadawanie nazw pokarmom zwierzęcym słych. Studenci college'ów z Ameryki Północ-
(na przykład „szynka", „golonka", „rostbef', nej odmawiają przyjęcia ulubionych napojów,
„szponder") odrębnych od anatomicznych jeśli choć przez chwilę zetknęły się z wyjało-
nazw części ciała odpowiednich zwierząt. wionym karaluchem (Rozin, Millman i Neme-
Zwierzęta i produkty zwierzęce to we roff, 1986), a właściwie wszyscy mieszkańcy
wszystkich kulturach pożywienie najbardziej Ameryki Północnej odrzucają pożywienie,
ulubione, a zarazem stanowiące najsurowsze które zostało dotknięte czy nadgryzione przez
tabu. Krótko mówiąc, pokarmy zwierzęce ma- odpychające lub nielubiane przez nich osoby
ją znaczenie emocjonalne (Tambiah, 1969) (Rozin, Nemeroff, Wane i Sherrod, 1989).
i dają początek ambiwalentnym reakcjom. Mimo że tę awersję zazwyczaj usprawiedliwia
Wiele tabu dotyczących zwierząt łączy się ze unikanie choroby, wykluczenie tej możliwości
wstrętem. Niektóre zwierzęta budzą wstręt, (na przykład poprzez wyjałowienie budzącego
ponieważ w pewnym sensie są podobne do wy- odrazę martwego karalucha) na ogół wywiera
dzielin ciała, takich jak śluz (na przykład śli- niewielki wpływ na ludzi. Ta cecha wstrętu, ja-
maki), albo też mają kontakt z gnijącym cia- ką jest skażenie, była komentowana (na mar-
łem zwierząt, odchodami lub innymi ludzkimi ginesie) zarówno przez Darwina (1872/1965),
wydalinami (na przykład muchy, karaluchy, jak i przez Angyala (1941) w ich klasycznych
szczury, sępy i inni padlinożercy). Mięsożerne pracach.
zwierzęta lądowe jedzą surowe, często gnijące Rozin i jego współpracownicy stwierdzili,
mięso i wytwarzają cuchnące odchody. Są więc że efekty zaraźliwości (czyli oddziaływanie
odrażające z obu stron. Zwierzęta roślinożer- obawy przed zarażeniem) mogą stanowić
ne dużo rzadziej stają się obiektem zakazów przykłady znanego w magii sympatycznej pra-
w różnych kulturach. Nawet łowcy-zbieracze, wa powinowactwa (Tylor, 1871/1974; Frazer,
buszmeni z plemienia IKung, spożywający 1890/1922; Mauss, 1902/1972), którego pod-
0 wiele więcej gatunków zwierząt niż my, po- stawowe założenie brzmi: „raz w kontakcie,
tępiają zjadanie gryzoni, zwierząt mięsożer- zawsze w kontakcie" (Rozin i Fallon, 1987;
nych i większości owadów (Howell, 1986). Rozin i Nemeroff, 1990).
Na uwagę zasługują jeszcze dwie kategorie Prawo powinowactwa zastosowane do
zakazów dotyczących pokarmów zwierzęcych. wstrętu może wywołać paraliżujący afekt -
Zwierzęta, które są w pewnym sensie bliskie wszystko, co spożywamy lub czego dotykamy,
ludziom, czy to z wyglądu (na przykład inne jest potencjalnie skażone. Radzimy sobie
naczelne), czy z powodu zażyłości z ludźmi ja- z tym- problemem na wiele sposobów. Po
ko ich ulubieńcy, rzadko bywają spożywane. pierwsze, w pewnych kulturach wypracowuje
1 wreszcie, istnieje grupa stanowiących anoma- się reguły skażenia, takie jak zwerbalizowane
lię zwierząt wywołujących mieszaninę strachu zasady ustalające próg skażenia w żydowskim
(niebezpieczeństwo) i wstrętu (na przykład pa- systemie dietetycznym (Grunfeld, 1982). Te
jąki i węże). Te zwierzęta budzą lęk, choć reguły zapewniają rytualne, ale niekoniecznie
rzadko stanowią zagrożenie dla ludzi. Davey psychiczne złagodzenie poczucia skażenia
i jego współpracownicy (Davey, 1993; Mat- (Nemeroff i Rozin, 1992).
chett i Davey, 1991; Ware, Jain, Burgess i Da- Najczęściej nastawienie jest tą strategią,
vey, 1994; Webb i Davey, 1993) przedstawiają która pozwala nam nie zastanawiać się nad
dowody, zgodnie z którymi awersja do tych potencjalnym skażeniem - na przykład, kiedy
zwierząt jest oparta bardziej na wstręcie niż na nie myślimy o ludziach w kuchni restauracyj-
strachu. nej, którzy przygotowują dla nas potrawy;
o zwierzęciu, które było źródłem mięsa; czy
Skażenie o fakcie, że nasze ciało zawiera mnóstwo bu-
Reakcja na skażenie (na przykład odmowa dzących wstręt substancji. W gruncie rzeczy -
przyjęcia potencjalnego pożywienia, jeżeli na- jak zauważył Allport (1955), a potwierdziły
804 PSYCHOLOGIA EMOCJI

niedawne badania (Rozin, Haidt, McCauley, zwierzętami. Kiedy jednak poprosiliśmy bada-
Dunlop i Ashmore, 1999) - czujemy wstręt do nych z Ameryki Północnej i z Japonii o wymie-
własnej śliny, kiedy tylko wydostanie się z cia- nienie rzeczy, które uważają za wstrętne,
ła, i odmawiamy wypicia szklanki wody, do mniej niż 25% wymienionych przykładów na-
której napluliśmy. Rozwiązanie polegające na leżało do trzech kategorii wyróżnionych pod-
przyjęciu odpowiedniego nastawienia zawo- czas klasyfikowania obiektów podstawowego
dzi, kiedy źródło skażenia/wstrętu jest zbyt wy- wstrętu (Haidt, Rozin, McCauley i Imada,
raziste. Tak więc, chociaż normalnie posługu- 1997). Wiele innych przykładów można było
jemy się pieniędzmi, nie myśląc o tym, kto ich zaklasyfikować do czterech dodatkowych ka-
wcześniej dotykał, strategia ta nas nie uchroni tegorii - niestosowne akty seksualne, niedo-
w nietypowym wypadku, kiedy włóczęga poda stateczna higiena, śmierć i naruszenie idealnej
nam dolara. powłoki ciała lub idealnego wyglądu ze-
Drugie prawo magii sympatycznej, prawo wnętrznego (na przykład krwawienie, kalec-
podobieństwa, wyjaśnia inne aspekty wstrętu. two, otyłość). W tych czterech dodatkowych
Prawo podobieństwa, również opisane przez kategoriach zagrożenie nie dotyczyło już
Tylora, Frazera i Maussa (zob. Rozin i Neme- przyjmowania czegoś drogą ustną, lecz rozcią-
roff, 1990, oraz Nemeroff i Rozin, 2000, gdzie gało się na kontakt z całością ciała, a nawet na
można znaleźć przegląd badań), głosi - w jednej obrzydliwe widoki. To poszerzenie zakresu
z wersji - że jeśli rzeczy łączy powierzchowne zostało dostrzeżone w psychoanalitycznej
podobieństwo, to są one podobne także w głęb- koncepcji wstrętu: „Podsumowując, jakakol-
szym sensie. Innymi słowy, wygląd stanowi wiek modalność, która reprezentuje sposób
o rzeczywistości. Tłumaczy to częstą obserwa- dostępu do Ja lub do ciała - usta, nos, skóra,
cję, iż rzeczy, które są podobne do czegoś, co oczy - odgrywa rolę w doświadczaniu wstrętu"
wzbudza wstręt, ale nie są uznawane za budzą- (Miller, 1986, s. 300).
ce odrazę, nierzadko bywają traktowane jako
wstrętne. Tak więc stwierdzamy, że wielu stu-
dentów college'ów z Ameryki Północnej nie jest
skłonnych do zjedzenia imitacji psich odcho- ŚMIERĆ I WSTRĘT
dów, które - jak wiedzą - są sporządzone z cze- Kontakt ze śmiercią i zwłokami jest szczegól-
kolady nadziewanej masą karmelową (Rozin, nie silnym czynnikiem budzącym wstręt. Dwie
Millman i Nemeroff, 1986). Połączone działa- pozycje z naszej zawierającej 32 pozycje Skali
nie prawa powinowactwa i prawa podobieństwa Wstrętu (zostanie ona omówiona bardziej szcze-
powoduje, że wielu mieszkańców Ameryki Pół- gółowo w dalszej części tekstu), które są w naj-
nocnej twierdzi, iż nie byliby skłonni do wypicia
wyższym stopniu skorelowane z ogólnym wyni-
ulubionego napoju zamieszanego nowiutkim
kiem skali, należą do kategorii śmierci: „Zdechł
grzebieniem lub skażonego plastikową podobi-
kot, ulubieniec Twojego przyjaciela, a Ty mu-
zną owada (Rozin i in., 1989).
sisz gołymi rękami podnieść ciało" i „Dotykał-
bym zwłok z obrzydzeniem". Poza tym ludzie
uzyskujący wysokie wyniki w skali wrażliwości
na wstręt osiągają również wysokie wyniki
WSTRĘT w skali lęku przed śmiercią (Haidt i in., 1994).
Prototypową wonią wstrętu jest zapach
DO ZWIERZĘCEJ NATURY gnicia, który stanowi zapach śmierci. Główna
rola śmierci we wstręcie wskazuje na potrzebę
Nasze dotychczasowe rozważania nad wstrę- bardziej ogólnego ujmowania wstrętu w zmo-
tem przede wszystkim dotyczyły kwestii poży- dyfikowanej koncepcji psychoanalitycznej. Za-
wienia i czynności jedzenia. Przedstawiliśmy miast traktować wstręt jako obronę przed ko-
podstawowy wstręt jako skupioną wokół ust profilią lub seksualnością, należy go ujmować
obronę przed potencjalnymi pokarmami, wy- jako obronę przed powszechną obawą przed
dzielinami i wydalinami ciała oraz pewnymi śmiercią. Becker (1973) postawił tezę, że naj-
WSTRĘT 805

ważniejszym zagrożeniem dla psychiki nie jest mniejszonych, poniżonych i (co najistotniej-
seksualność i agresja, ale pewność śmierci. Tyl- sze) śmiertelnych.
ko ludzkie istoty wiedzą, że umrą, i tylko ludzie Elias (1939/1978) w dziele The History of
muszą wypierać tę groźbę. W tym kontekście Manners (Historia obyczajów) formułuje
„zaprzeczaniu śmierci", opisanemu przez Bec- wniosek, że „ludzie w trakcie procesu cywiliza-
kera, służy wstręt, który pomaga tłumić myśli cyjnego starają się tłumić w sobie wszelkie ce-
lub przeżycia związane z ludzką śmiertelnością. chy, które uznają za «zwierzęce»" (s. 120).
Tambiah (1969) podkreśla ważność tego roz-
różnienia dla ludzi i wskazuje na paradoks
TEORIA WSTRĘTU - UNIKANIE TEGO, ludzkiej fascynacji zwierzętami i awersji do
nich. Ortner (1973) zauważa, że jedyną wy-
CO PRZYPOMINA 0 ZWIERZĘCEJ dzieliną, która zazwyczaj nie wywołuje wstrę-
NATURZE CZŁOWIEKA tu, są łzy, traktowane jako swoiście ludzkie.
Leach (1964) natomiast wskazał, że w wielu
Te rozważania na temat śmierci prowadzą kulturach słowa oznaczające zwierzęta są uży-
w naturalny sposób do nadrzędnego wobec wane jako zniewagi. Ogólnie literatura etno-
nich opisu czynników budzących wstręt - graficzna jest pełna odniesień do faktu, że lu-
wszystko, co przypomina nam, że jesteśmy dzie uważają się za lepszych od zwierząt i dą-
zwierzętami, budzi wstręt (Rozin i Fallon, żą do utrzymania wyraźnej granicy między
1987). Analiza siedmiu kategorii grupujących nimi a zwierzętami. Naruszenie tej granicy -
czynniki budzące wstręt, które dotychczas na przykład traktowanie ulubionego zwierzę-
przedstawiliśmy, wskazuje, że wstręt służy cia domowego jak człowieka - zdarza się rzad-
„uczłowieczaniu" naszych zwierzęcych ciał. ko, bez względu na kulturę.
Ludzie muszą jeść, wydalać i uprawiać seks, Zaproponowana przez Millera (1997), ma-
tak jak zwierzęta. Każda kultura zaleca właści- jąca szeroki zakres i historycznie uwarunko-
wy sposób wykonywania tych czynności - na wana koncepcja wstrętu zawiera wnioski po-
przykład zakazując spożywania większości dobne do naszych: „[...] ostatecznie podłożem
zwierząt i zabraniając kontaktów płciowych ze wszelkiego wstrętu jesteśmy my sami - to, że
wszystkimi zwierzętami i z większością ludzi. żyjemy i umieramy oraz że w tym niechlujnym
Ludzie, którzy ignorują te zakazy, są piętno- procesie wydzielamy i wytwarzamy substancje
wani jako wstrętni i zezwierzęceni. Co więcej, i zapachy, które każą nam wątpić o sobie i bać
my, ludzie, podobnie jak zwierzęta, mamy się sąsiadów" (s. XIV).
kruche powłoki ciała, które w razie naruszenia
odsłaniają krew i delikatne wnętrzności, ujaw-
niające nasze pokrewieństwo ze zwierzętami.
Ludzkie ciała, tak jak ciała zwierząt, umierają. WSTRĘT INTERPERSONALNY
Naruszenie powłoki cielesnej i śmierć budzą
wstręt, ponieważ przypominają nam w nie-
przyjemny sposób o naszej zwierzęcej podat-
Darwin (1872/1965) zauważył, że bezpośredni
ności na zranienie. Wreszcie, zasady higieny
lub pośredni kontakt z innymi ludźmi może
wyznaczają stosowne reguły używania i pielę-
budzić wstręt. Angyal (1941) z kolei stwier-
gnowania ludzkiego ciała, a nieumiejętność
sprostania tym określonym przez kulturę nor- dził, że inni ludzie - jako zbiorniki na wydzie-
mom sytuuje jednostkę poniżej poziomu wła- liny i wydaliny - potencjalnie wywołują wstręt.
ściwego ludziom. Zwierzęta (często niezgod- Znaleźliśmy w Stanach Zjednoczonych
nie z rzeczywistością) są traktowane jako liczne świadectwa niechęci do stykania się
brudne i nieprzywiązujące wagi do higieny. Je- z dobytkiem, srebrem stołowym, odzieżą, sa-
żeli ludzie zachowują się jak zwierzęta, to róż- mochodami i pokojami używanymi przez obce
nica między ludźmi a zwierzętami się zaciera, lub z innego powodu niepożądane osoby (Roz-
co powoduje, że spostrzegamy siebie jako po- in i in., 1989; Rozin, Markwith i McCauley,
1994). Wyodrębniliśmy w tej interpersonalnej
806 PSYCHOLOGIA EMOCJI

awersji cztery odrębne składniki: obcość, cho- emocji. Nieoczekiwanie wstręt uzyskał najwyż-
robę, nieszczęście i zepsucie moralne (Rozin, szy wynik na skali niemoralności spośród
Markwith i McCauley, 1994). A zatem sweter wszystkich siedmiu badanych emocji (obejmu-
noszony kiedyś przez zdrową, obcą osobę i na- jących również złość i wstyd). W pokrewnych
stępnie wyprany jest mniej pożądany dla więk- badaniach, to znaczy w ogólnokrajowym bada-
szości badanych przez nas studentów z Amery- niu „poczucia niesprawiedliwości" w sytuacjach
ki Północnej (awersja do obcości) niż sweter wzbudzających emocje (Mikuła, Scherer,
nieużywany. To negatywne nastawienie znacz- Athenstaedt, 1998), budzące wstręt wydarzenia
nie się zwiększa, jeśli ów obcy człowiek doznał zajęły drugie miejsce, tuż za wydarzeniami wy-
nieszczęścia (na przykład amputowano mu wołującymi złość.
nogę), był chory (na przykład na gruźlicę) lub Kiedy uzyskaliśmy listy budzących wstręt
zepsuty moralnie (na przykład skazany za mor- rzeczy od badanych z Ameryki Północnej i z
derstwo). Tego rodzaju kontakty zarówno wy- Japonii, stwierdziliśmy, że większość przykła-
wołują odrazę, jak powodują skażenie, a w zwią- dów odnosiła się do niemoralnych postępków
zku z tym stanowią przykłady wstrętu. (Haidt i in., 1997). Niektóre z tych pozycji wią-
Stykanie się z innymi ludźmi naraża nas na zały się z seksualnością lub z rozlewem krwi
kontakt z wydzielinami i wydalinami ich ciał - (na przykład bycie molestowanym seksualnie,
potem, śliną, śluzem oraz śladami moczu i ka- czytanie relacji o okrucieństwach Serbów)
łu. Ale pranie, lub nawet wyjaławianie rzeczy i dlatego łatwo je pogodzić z poglądem na
używanych przez innych - według naszych ba- wstręt dotyczący zwierzęcej natury. Jednakże
dań - tylko bardzo nieznacznie zmniejsza efekt słowo „wstrętny" często bywa używane jako
skażenia; ten fakt utrudnia ujmowanie skaże- synonim wyrazu „niemoralny" w sytuacjach,
nia interpersonalnego po prostu w kategoriach które nie nasuwają skojarzeń ze zwierzęcą na-
potencjalnego kontaktu z wydzielinami i wyda- turą człowieka - badani powiedzieli nam, że
linami, a więc unikania uświadamiania sobie wstrętni są rasiści, ludzie molestujący dzieci,
swojej zwierzęcej natury. Dlatego też obecnie hipokryci, republikanie i liberałowie. Przy-
traktujemy wstręt interpersonalny, w którym puszczamy, że jest bardziej prawdopodobne,
niemal zawsze pośredniczy skażenie, jako nie- iż za „wstrętne" zostaną uznane niemoralne
zależną kategorię czynników budzących wstręt. postępki przypominające nam o naszej zwie-
Ten rodzaj wstrętu wyraźnie zniechęca do kon- rzęcej naturze (na przykład seks i przelewanie
taktowania się z innymi ludźmi, którzy nie są krwi) niż przewinienia, które nie łączą się
naszymi bliskimi, i służy podtrzymywaniu róż- z aspektami cielesnymi (na przykład oszu-
nicowania członków społeczeństw i hierarchii stwo). Komornik, który zamierza zająć karetki
społecznych. W hinduistycznych Indiach ska- pogotowia ratunkowego, może zostać nazwa-
żenie interpersonalne, w którym częściowo po- ny przez mówiących po angielsku „wstrętnym"
średniczą kontakty z pożywieniem, jest podsta- (disgusting), ale prawdopodobnie chodzi tu po
wową cechą społeczeństwa i główną podstawą prostu o niedbałe użycie słowa lub metafo-
podtrzymywania systemu kastowego (Appadu- ryczne rozbudowanie jego znaczenia.
rai, 1981; Marriott, 1968).
Jeżeli jednak ekspansywność słowa „wstręt-
ny" w sferze społeczno-moralnej jest cechą
charakterystyczną tylko dla języka angielskie-
go, to dlaczego ta osobliwość pojawia się
WSTRĘT MORALNY w niemal wszystkich przeanalizowanych przez
nas językach? Francuskie degout, niemieckie
Ekel, rosyjskie otwraszczenije, hiszpańskie
W niedawnych rozległych, międzykulturowych asco, hebrajskie go-al, japońskie ken-o, chiń-
badaniach reakcji emocjonalnych, przeprowa- skie aw-shin i bengalskie ghenna - wszystkie te
dzonych w 37 zróżnicowanych kulturach, Sche- słowa mają zakres znaczeniowy obejmujący za-
rer (1997) wykrył sekwencję ocen, analogiczną interesowanie ciałem, jak również społecznymi
do tej, którą zaproponował w swojej teorii zachowaniami innych osób (Haidt i in., 1997).
WSTRĘT 807

Ludzie z różnych kultur i mówiący odmien- koncentruje się na Ja jako bycie duchowym
nymi językami wyraźnie odczuwają pewne po- i dąży do ochrony tego bytu przed poniżający-
dobieństwo w swoich reakcjach emocjonal- mi lub powodującymi skażenie czynami.
nych na nieudolnych polityków i na odchody. Wstręt uznajemy za emocję, która chroni za-
Te niemoralne postępki, sytuujące się na równo świętość duszy, jak i czystość ciała. Tak
obrzeżu ekspansywności pojęcia wstrętu, ce- więc dostrzegamy przybliżoną zgodność mię-
chują się nie tylko budzeniem odrazy, ale i wy- dzy trzema kodeksami moralnymi Shwedera
woływaniem poczucia skażenia, czyli wykazują i jego współpracowników a trzema emocjami
obie cechy wstrętu. Pośredni kontakt z ludźmi, moralnymi ukierunkowanymi na innych ludzi.
którzy dopuścili się niemoralnych postępków Określamy to mianem „hipotezy triady CAD"
(takich jak morderstwo), jest bardzo przykry, (icommunity-contempt, autonomy-anger, divi-
w niemal tym samym stopniu jak podobny kon- nity-disgust, czyli wspólnota-pogarda, autono-
takt z kimś cierpiącym na poważną chorobę za- mia-złość, duchowość-wstręt; Rozin, Lowery,
kaźną (Rozin, Markwith i McCauley, 1994). Imada i Haidt, 1999).
W swoich badaniach nad skażeniem stwierdzi- Testowaliśmy te przewidywania w bada-
liśmy, że jednym z najsilniejszych bodźców jest niach z udziałem japońskich i amerykańskich
sweter Adolfa Hitlera. Sądzimy, że tym, co jed- studentów college'ów. Uczestnikom badania
noczy kategorię czynów budzących wstręt mo- przedstawiano sytuacje, w których zostały zła-
ralny, jest fakt, że nie ma w nich normalnych mane przepisy jednego z kodeksów moralnych
ludzkich motywacji społecznych. Ludzie, którzy (Rozin i Lowery i in., 1999). Następnie proszo-
zdradzają przyjaciół lub rodzinę, albo też ci, no ich o wybranie albo odpowiedniej twarzy
którzy mordują z zimną krwią, są uznawani za (spośród wyrażających pogardę, złość i wstręt),
nieludzkich i odrażających; tymczasem czyny albo odpowiedniego słowa („pogarda", „złość",
przestępcze wynikające z „normalnych" ludz- „wstręt" lub ich japońskich odpowiedników).
kich motywacji, takie jak napad na bank, uzna- W obu kulturach dostrzeżono znaczną, chociaż
je się wprawdzie za niemoralne, ale nie wstręt- daleką od doskonałej zgodność między kodek-
ne. Tego rodzaju wstręt odzwierciedla bardziej sem Shwedera i współpracowników a przewidy-
abstrakcyjny zestaw zainteresowań odrębno- waną emocją.
ścią ludzi i zwierząt, a skupia się nie tyle na
Związek między wstrętem a moralnością
ludzkim ciele, co na aktywności ludzkiego ciała
mógł się rozwijać dwukierunkowo. Z jednej
- to znaczy na człowieku jako członku wspólno-
strony wydarzenia powszechnie uznawane za
ty społecznej opartej na współdziałaniu.
budzące wstręt (takie jak spożywanie psiego
Shweder, Much, Mahapatra i Park (1997) mięsa) bywają traktowane jako moralne
proponują teorię oceny moralnej, która może w pewnych kontekstach kulturowych, takich
rzucić nieco światła na moralne znaczenie jak kultury, w których obowiązuje kodeks du-
wstrętu, pogardy i złości (trzech emocji moral- chowy. Z drugiej strony zaś, zamiast włączać
nych łączących się z potępianiem innych ludzi; niemoralne postępki do tego, co już uznano za
„triady wrogości" Izarda [1977]). Teoria ta gło- wstrętne, poczucie wstrętu przenosi się na sze-
si, że moralność w większości kultur opiera się roką gamę niemoralnych postępków niemają-
na trzech kodeksach etycznych. Jeden z nich, cych wyraźnego związku z tradycyjnymi czyn-
zwany „etyką wspólnotową", skupia się na nikami wzbudzającymi tę emocję.
kwestiach obowiązku, hierarchii i właściwego Wstręt odgrywa szczególną rolę w dziedzi-
wypełniania ról społecznych. Naruszenie prze- nie moralności jako sposób socjalizacji. O ile
pisów tego kodeksu wzbudza emocje pogardy. rzeczy uznawane za niemoralne są również
Drugi kodeks, „etyka autonomii", obejmuje uważane za wstrętne, o tyle nie ma pokusy ob-
kwestie praw obywatelskich i sprawiedliwości. cowania z tymi rzeczami. Na przykład paleniu
Jest to najbardziej rozbudowany kodeks w spo- papierosów, które kiedyś było akceptowane
łeczeństwach Zachodu, a nieprzestrzeganie w Stanach Zjednoczonych, a nawet było czymś
jego przepisów łączy się zwykle ze złością. szczególnie pociągającym dla wielu osób,
Trzeci kodeks, nazywany „etyką duchową", obecnie nadaje się negatywną wartość morał-
808 PSYCHOLOGIA EMOCJI

ną, czemu towarzyszy wzrost reakcji wstrętu ewolucji wstrętu, który podsumowaliśmy w ni-
na papierosy, dym papierosowy, resztki papie- niejszym rozdziale w tabeli 40.1. Proponowa-
rosowe (na przykład popiół) i palaczy papie- nym przez nas źródłem wstrętu jest reakcja
rosów (Rozin i Singh, 1999). Ten proces prze- odrzucenia wywoływana przez pokarmy o nie-
kształcania pewnego bytu (tu: czynności pale- przyjemnym smaku, chociaż czucie smaku
nia papierosów) z preferencji (czyli tego, co w ustach ostatecznie ma niewiele wspólnego
nas pociąga) w wartość nazwano „moraliza- z emocją wstrętu. Mimo to odmowa przyjęcia
cją" (Rozin, 1997). Moralizację często łączy czegoś drogą ustną pozostaje porządkującą
się z przypisywaniem reakcji wstrętu na daną zasadą reakcji wstrętu w tak zwanym „wstręcie
rzecz lub czynność. W wypadku wegetarianów podstawowym". Podstawowy wstręt należy
reakcja wstrętu na mięso jest częstsza u tych, traktować jako ochronę ust, a zatem również
którymi kierują względy moralne, niż u tych, ochronę ciała. Pożywienie i potencjalne czyn-
którymi kierują względy zdrowotne (Rozin, niki powodujące jego skażenie (wydzieliny
Markwith i Stoess, 1997). i wydaliny oraz niektóre zwierzęta) to czynni-
ki wzbudzające podstawowy wstręt.
Wstręt podlegał dalszej ewolucji, by stać
się ochroną świątyni ciała w odpowiedzi na
PREADAPTACJAI KULTUROWA wszelkie świadectwa tego, że nasze ciała tak
EWOLUCJA WSTRĘTU naprawdę nie różnią się od ciał zwierząt (to
znaczy wstręt do zwierzęcej natuiy w sferze
seksualności, naruszenia powłoki ciała, śmier-
Uważamy, że dane wyjściowe dotyczące wstrętu ci i higieny). Być może siłą napędzającą to pra-
(fizjologia, zachowanie, ekspresja) zachowały gnienie odróżnienia się od zwierząt jest strach
względną stabilność w trakcie procesu ewolucji człowieka przed zwierzęcą śmiertelnością.
kulturowej i nadal są bardzo podobne do po- Następne dwa etapy w ekspansji pojęcia
przedzających je danych wyjściowych, które wstrętu powodują, że pogląd dotyczący „uni-
ukształtowały się w świecie zwierząt. Jednakże kania tego, co przypomina o zwierzęcej natu-
czynniki budzące wstręt, a także znaczenie rze człowieka", staje się problematyczny. Ska-
wstrętu przekształciły się i znacznie poszerzyły żenie interpersonalne i niemoralne postępki
w toku ewolucji kulturowej. mogą budzić wstręt z powodów niezależnych
W swoich pracach (Rozin, Haidt, McCau- od uprzedniego obiektu wstrętu, ale odwołują
ley, 1993; Rozin i Haidt i in., 1997) przedsta- się do już ukształtowanego systemu odmawia-
wiliśmy przebieg biologicznej i kulturowej nia przyjęcia czegoś związanego ze wstrętem.

TABELA 40.1
Proponowana droga ekspansji pojęcia wstrętu i czynników budzących wstręt.

Etap wstrętu

2. Wstręt związany 3. Wstręt 4. Wstręt


0. Awersja 1. Podstawowy wstręt
ze zwierzęcą naturą interpersonalny moralny

Funkcja Ochrona ciata Ochrona ciata Ochrona ciata Ochrona ciata, duszy Ochrona
wstrętu przed trucizną przed chorobą/ i duszy, zaprzecze- i porządku społecznego porządku
zakażeniem nie śmiertelności społecznego
Czynniki Nieprzyjemne Pokarm, wydzieliny Seks, śmierć, Bezpośredni i pośredni Pewne
wywołujące smaki i wydaliny, zwierzęta higiena osobista, kontakt z ludźmi obcymi niemoralne
naruszenie powtok i niepożądanymi postępki
ciata
WSTRĘT 809

Model ten wskazuje na, by tak rzec, oportu- karmienie" (s. 107); przy stole siedzimy naprze-
nistyczne przyłączanie nowych kategorii czynni- ciw siebie, a nie naprzeciw potraw; kiedy jemy,
ków budzących wstręt oraz nowych motywacji wykorzystujemy zwierzęcą konieczność, tak jak
do już istniejącego systemu odmawiania przyję- „balerina wykorzystuje siłę ciążenia" (s. 158);
cia. Analogią tego modelu w biologii ewolucyj- „«Uszlachetnienie» to nie tyle wykroczenie po-
nej jest pojęcie preadaptacji (Mayr, 1960). Mayr za zwierzęcość, co nadanie zwierzęcości swo-
sugeruje, że głównym źródłem ewolucyjnych iście ludzkiej i uporządkowanej formy" (s.
„nowości" jest dokonywanie kooptacji (coop- 158-159). Ostatecznie ważna rola moralna po-
ting) istniejącego systemu, tak by spełniał nową karmu w wielu religiach, a zwłaszcza w juda-
funkcję. Preadaptacja działa albo poprzez za- izmie i w hinduizmie, sprawia, że pożywienie zo-
stępowanie funkcji pierwotnej, albo przez przy- staje podniesione do rangi wartości moralnej.
łączenie nowych funkcji do istniejącego syste-
mu. Szczególnie trafnym przykładem są ludzkie
usta, w których zęby i język wyraźnie ewoluowa-
ły w celu rozdrabniania i przesuwania pożywie- ROZWÓJ WSTRĘTU
nia. Jednakże dzięki procesowi preadaptacji
zęby i język łączą tę funkcję z funkcją artykuło-
wania mowy. Zęby i język mają decydujące zna- Spośród czterech kategorii odmowy przyjmowa-
czenie dla wymowy, ale nie powstały w tym ce- nia pożywienia jedyną ujawniającą się w niemow-
lu. Zakładamy, że proces podobny do preadap- lęctwie jest poczucie niesmaku (na przykład
tacji zachodzi zarówno w toku ewolucji gorycz). Analogicznie do wyników uzyskanych
kulturowej, jak i w rozwoju indywidualnym; w badaniach przeprowadzonych na szczurach
w rozwoju można go opisać jako odwoływanie
i na innych zwierzętach, w badaniach z udzia-
się do uprzednio niedostępnych systemów, by
łem ludzi również stwierdzono wrodzoną -
poszerzyć zakres działań, funkcji lub czynników
i obserwowaną już w dniu narodzin - odmowę
wywołujących emocje (Rozin, 1976).
przyjmowania gorzkich substancji, której towa-
Opisaliśmy ewolucję kulturową wstrętu ja- rzyszy szerokie rozwieranie ust (Peiper, 1963;
ko następujące po sobie w określonej kolejno- Steiner, 1979). Kategoria niebezpieczeństwa
ści etapy, które za pośrednictwem procesu kształtuje się w pierwszych kilku latach życia,
preadaptacji coraz bardziej oddalają wstręt od a wstręt oddziela się od poczucia niesmaku
jego źródeł związanych z ustami i pokarmem. w późniejszym okresie, prawdopodobnie pomię-
Ale wstręt w rzeczywistości nie zatracił związ- dzy czwartym a ósmym rokiem życia u dzieci ze
ku z pożywieniem, ponieważ dzięki równole- Stanów Zjednoczonych (Rozin, Hammer, Oster,
głemu procesowi preadaptacji sam pokarm Horowitz i Marmara, 1986; Rozin, Fallon i Au-
zaczął służyć wielu funkcjom - estetycznym, gustoni-Ziskind, 1986). Tak więc, chociaż trzylat-
społecznym i moralnym - poza swoją pierwot- ki na ogół odrzucają kał jako pokarm, to nie jest
ną funkcją odżywiania organizmu. Jednocze- jasne, czy to odrzucenie ma cechy związane ze
śnie słownictwo dotyczące pożywienia zyskało skażeniem lub poczuciem odrazy - być może nie
inne, metaforyczne funkcje - i tym razem za różni się od poczucia niesmaku lub poczucia nie-
pośrednictwem procesu preadaptacji. Tak smaku połączonego z niebezpieczeństwem.
więc same słowa „smak" i „awersja" zaczęły O ile wiadomo, ani niemowlęta, ani zwierzęta
oznaczać ogólne oceny estetyczne. W hindu- nie doświadczają poczucia odrazy lub odrzuce-
istycznych Indiach pokarm i czynność jedzenia nia poza sferą zmysłową i dlatego w ich wypad-
stanowią szczególnie ważne działania społecz- ku rozwierania ust nie powodują żadne inne
ne i moralne (Appadurai, 1981). czynniki poza pewnymi nieprzyjemnymi smaka-
Kass (1994) w wymowny sposób prześledził mi. Wstręt wymaga kulturowego przystosowania
historię pożywienia od nadawania mu wartości - założenie to zostało potwierdzone w bada-
wyłącznie odżywczych do bardziej wyrafinowa- niach Maisona (1964/1972) z udziałem około
nych. Zauważa, że „Kiedy gospodarz karmi go- pięćdziesięciu dzikich ludzi, z których żaden nie
ścia, essen zastępuje fressen - jedzenie zastępuje wykazywał jakichkolwiek oznak wstrętu.
810 PSYCHOLOGIA EMOCJI

jących kał (takich jak błoto, brud i papkowate


ŹRÓDŁA WSTRĘTU - KAŁ I ZGNILIZNA substancje) i niekiedy bardzo wyraźną troskę
0 czystość (Senn i Solnit, 1968; Ferenczi,
Jak się wydaje, kal jest substancją budzącą
1914/1952). Być może między zakończeniem
wstręt we wszystkich dorosłych ludziach (An-
treningu czystości a traktowaniem kału jako
gyal, 1941; Rozin i Fallon, 1987), przy czym
szczególnie negatywnej wstrętnej substancji
odór zgnilizny prawdopodobnie stanowi naj-
w kilka lat później istnieje okres latencji. Wyda-
bardziej intensywną cechę zmysłową wiązaną
je się prawdopodobne, że trening czystości,
ze wstrętem. Jest również możliwe, że wymio-
któremu towarzyszy silny negatywny afekt do
ciny są pierwotną substancją budzącą wstręt.
kału przejawiany przez osoby ważne dla dziec-
Ponieważ kał, wymiociny i zgnilizna prawdo-
ka, odgrywa istotną rolę w rozwoju wstrętu.
podobnie są kojarzone z czynnikami chorobo-
twórczymi, rozsądne wydaje się założenie, że
odrzucanie takich substancji jest wrodzone.
Jednak nie można tego zjawiska w sposób PROCESY ODPOWIEDZIALNE
pewny stwierdzić u zwierząt należących do in-
nych gatunków niż Homo sapiens sapiens,
ZA UPOWSZECHNIANIE REAKCJI
a i dzieci nie odrzucają kału we wczesnym NA KAŁ U MAŁYCH DZIECI
okresie życia. Wydaje się raczej, że dla nie-
mowlęcia kał jest atrakcyjny, a wstręt to potęż- Uważamy, że po treningu czystości i odrzuce-
na kulturowa siła, która przekształca ten po- niu kału następuje upowszechnienie reakcji
ciąg w awersję (Freud, 1910/1957; Jones, odrzucenia, ale niewiele wiadomo na temat
1912/1948). Większość dowodów wskazuje na mechanizmów i wydarzeń odpowiadających za
to, że nie istnieją wrodzone negatywne nie- to upowszechnianie. Rozin i Fallon (1987) kla-
drażniące zapachy i że odmowa przyjmowania syfikują te procesy jako „pierwotne" (co ozna-
zapachów zgnilizny (bez obecności stosowne- cza, że dziecko uczy się nowego odrzucenia na
go obiektu) pojawia się gdzieś pomiędzy trze- podstawie reakcji innych osób lub na podsta-
cim a siódmym rokiem życia (Engen, Corbit, wie pewnych nowych informacji) i „wtórne"
1970; Petó, 1936; Schmidt i Beauchamp, 1988; (co oznacza, że nabycie nawyku odrzucania
Stein, Ottenberg i Roulet, 1958; ale zob. wiąże się z istniejącą substancją budzącą
Steiner, 1979). wstręt). Pierwotny wstręt prawdopodobnie
często bywa wzbudzany przez ekspresję wstrę-
tu obserwowaną u innych ludzi (Tomkins,
1963), za pośrednictwem słabo poznanego
TRENING CZYSTOŚCI procesu.
Jeżeli weźmie się pod uwagę centralne miej- Wtórny wstręt może się ukształtować
sce, jakie w teorii psychoanalitycznej zajmuje na dwa sposoby (Rozin i Fallon, 1987). Jeden to
trening czystości, i fakt, że trening czystości jest uogólnianie, oparte na podobieństwie, wycho-
jednym z najwcześniejszych obszarów socjali- dzące od istniejących substancji budzących
zacji, wydaje się zdumiewające, jak mało wie- wstręt, takich jak kał (Ferenczi, 1914/1952;
my na temat tego procesu. Chociaż dzieci nie Tomkins, 1963; Darwin, 1872/1965). Drugi spo-
wykazują awersji do kału przed treningiem sób to warunkowanie oceniające (Martin i Le-
czystości (Rozin, Hammer i in., 1986), to nie vey, 1978; Baeyens, Crombez, Van den Bergh
jest oczywiste, czy unikanie kału, które pojawia 1 Eelen, 1988; Rozin i Zellner, 1985), rodzaj wa-
się później, powinno zostać scharakteryzowa- runkowania Pawłowowskiego; w tym procesie
ne jako wstręt, przeciwstawiony unikaniu lub rzecz, której jednostka nadała pewną wartość
poczuciu niesmaku. W okresie następującym (bodziec bezwarunkowy, czyli coś, co już budzi
po treningu czystości kał, jak się zdaje, nie ma wstręt), zostaje skojarzona z uprzednio neutral-
właściwości substancji powodującej skażenie ną rzeczą, wskutek czego to, co neutralne (bo-
(Fallon, Rozin i Pliner, 1984), ale dzieci rozwi- dziec warunkowy), nabiera takiej wartości, jaką
jają w sobie awersję do substancji przypomina- ma dla jednostki bodziec bezwarunkowy.
WSTRĘT 811

tekście zaraźliwości), skonstruowaną przez Roz-


WRAŻLIWOŚĆ NA SKAŻENIE ina, Fallona i Mandella (1984). Za pomocą Ska-
li Skażenia (24 pozyqe) przebadano studentów
Idea skażenia jest dosyć wyrafinowana, ponie-
Uniwersytetu Pensylwanii oraz ich rodziców,
waż wymaga oddzielenia wyglądu czegoś od je-
a korelacja między rodzicami a dziećmi wyniosła
go rzeczywistej natury. W skażonej rzeczy nie
r = 0,52 (Rozin i in., 1984). Ta zależność zosta-
ma dostępnego dla zmysłów śladu uprzednie-
ła potwierdzona w badaniach brytyjskich (r = 0,33;
go skażenia; rozstrzygające znaczenie ma tu hi-
Davey, Forster i Mayhew, 1991). Te istotne ko-
storia kontaktu (Rozin i Nemeroff, 1990; Ne-
relacje są dużo wyższe niż korelacje odnoszące
meroff i Rozin, 2000). Poza tym skażenie im-
się do preferencji pokarmowych (te wahają się
plikuje pewną koncepcję niewidzialnych rzeczy
między 0 a 0,30), uzyskane w badaniach prze-
(na przykład śladów karalucha), które są no-
prowadzonych na tej samej próbie amerykań-
śnikami skażenia. Koncepcja niewidzialnych
skiej, w której korelaqa dotycząca wstrętu/ska-
rzeczy i koncepcja, zgodnie z którą wygląd cze-
żenia wyniosła 0,52. To znaczy, że wzorzec po-
goś jest odrębny od rzeczywistej natury tego
dobieństwa rodzinnego w wypadku wrażliwości
czegoś, stanowią osiągnięcia poznawcze
na wstręt/skażenie był bardziej zgodny z korela-
o znacznym stopniu abstrakcji i, jak się zdaje,
cjami uzyskanymi dla wartości (na przykład po-
są nieobecne u małych dzieci (Piaget i Inhel-
stawy wobec aborcji) niż z korelacjami uzyska-
der, 1941/1974; Flavełl, 1986). To poznawcze
nymi dla preferencji (Rozin, 1991).
ograniczenie jest główną barierą dla pełnego
nabycia w dzieciństwie emocji wstrętu. Po- Zasadne wydaje się przypisywanie podo-
znawcza złożoność wstrętu stawia go w rzędzie bieństwa pod względem wrażliwości na wstręt
innych wyłącznie ludzkich emocji, takich jak między rodzicami a dziećmi przekazowi spo-
duma, wstyd i poczucie winy, które również nie łecznemu w dzieciństwie. To założenie po-
przybierają dojrzałej formy przed siódmym lub twierdzają dowody dotyczące minimalnego
ósmym rokiem życia (Harris, 1989). dziedziczenia, uzyskane w badaniach bliźniąt,
w których posłużono się krótką (5 pozycji)
Rozin i jego współpracownicy odnotowali, wersją Skali Skażenia używanej przez Rozina
że wyraźna, świadcząca o poczuciu skażenia, i współpracowników (1984) - bliźnięta jedno-
reakcja na budzący wstręt kontakt z ulubio- jajowe wykazywały na tej skali korelację 0,29,
nym napojem (na przykład psie odchody lub podczas gdy bliźnięta dwujajowe wykazywały
konik polny jako czynniki powodujące skaże- korelację 0,24 (Rozin i Millman, 1987).
nie mleka lub soku) pojawia się nie wcześniej
niż około siódmego roku życia u dzieci pocho- Nie wiemy, jak jest przekazywany wstręt,
dzących z Ameryki Północnej (Fallon i in., ale dzieci mają wiele okazji do obserwowania
1984; Rozin, Fallon i Augustoni-Ziskind, oraz poznawania postaw i reakcji rodziców
1985; 1986). Natomiast Siegal (1988), stosując w sytuacjach budzących tę emocję, w tym tak-
bardziej precyzyjne procedury badawcze, że podczas treningu czystości.
stwierdził, że u australijskich dzieci reakcje
związane ze skażeniem pojawiają się już oko-
ło czwartego roku życia.
WSTRĘT
W RÓŻNYCH KULTURACH
PRZEKAZYWANIE DZIECKU
PRZEZ RODZICA WRAŻLIWOŚCI NA WSTRĘT
Niemal cała literatura na temat wstrętu pocho-
Pewne badania dotyczące międzypokoleniowe- dzi (w przybliżeniu) z 6% obszaru świata, z kra-
go przekazywania wstrętu wyprzedziły opraco- jów, w których język angielski jest językiem oj-
wanie naszej bardziej wszechstronnej Skali czystym. Zgodnie z naszą tezą, że ewolucja kul-
Wstrętu (którą opiszemy dalej); posłużono się turowa wstrętu obejmowała konserwatywny
w nich skalą wrażliwości na skażenie, o nieusta- system danych wyjściowych i elastyczny oraz
lonej trafności (skupiając się na wstręcie w kon- ewoluujący system danych wejściowych / odno-
812 PSYCHOLOGIA EMOCJI

szących się do oceny (system czynników budzą- prawach obywatelskich porządek społeczny,
cych wstręt / znaczenie wstrętu), twierdzimy, że podczas gdy japońskie ken-o chroni przed za-
za główne różnice kulturowe dotyczące wstrętu grożeniami, na jakie narażony jest bardziej ko-
odpowiada system danych wejściowych / odno- lektywistyczny, oparty na współzależności po-
szących się do oceny. Kultury różnią się pod rządek społeczny (Haidt i in., 1997).
względem specyficznych czynników budzących Dodatkową różnicę kulturową stanowi
wstręt w ramach jednej z opisanych przez nas znaczenie moralne przypisywane tym rodza-
kategorii. Jakkolwiek wiele kultur ceni gniją- jom biologicznej aktywności, którymi kieruje
ce/sfermentowane pożywienie szczególnego ro- wstręt. W niektórych kulturach bardzo rozbu-
dzaju, to ów szczególny rodzaj jest w różnych dowano etykę duchową (Shweder i in., 1997)
kulturach odmienny (na przykład ser dla Eu- i dlatego traktuje się tam czystość i nieczystość
ropejczyków, mięso dla Eskimosów, ryby jako podstawowe dla moralności. Tymczasem
w sfermentowanym sosie własnym dla miesz- należący do klasy średniej mieszkańcy Amery-
kańców Azji Południowo-Wschodniej). Każdy ki Północnej dostrzegają niewielki związek
z tych wyjątków pożądanych w określonej kul- między moralnością (sprawiedliwością i pra-
turze przedstawiciele większości innych kultur wami) a kwestiami higieny osobistej. Kultury
traktują jako budzący wstręt. Poza tym w niek- powinny zatem różnić się stopniem, w jakim
tórych kulturach czynność całowania się, któ- wstręt łączy się w nich z oceną moralną. Haidt,
ra obejmuje intymną wymianę płynów ustrojo- Koller i Dias (1993) pytali mieszkańców Ame-
wych, jest uznawana za wstrętną we wszystkich ryki Północnej i Brazylii o wyższym i niższym
wypadkach, podczas gdy w innych kulturach statusie społeczno-ekonomicznym o wiele za-
uważa się ją za wysoce pożądaną, gdy jest do- chowań, które budziły wstręt, ale były nieszko-
konywana z bliskimi osobami. Podobnie kul- dliwe, takie jak kazirodcze całowanie się, zja-
tury mają odmienne nastawienie do tego, czy danie padłych ulubionych zwierząt domowych
psy są najlepszymi przyjaciółmi łudzi, czy też i spożycie kury, z którą odbyto stosunek płcio-
brudnymi padlinożercami, lub do tego, czy po- wy. Stwierdzili, że mieszkańcy Ameryki Pół-
winno się dotykać zwłok podczas opłakiwania nocnej o wyższym statusie społeczno-ekono-
zmarłego, czy nie należy tego czynić. Pomimo micznym oddzielali swoje reakcje emocjonal-
tych różnic wydaje się, że podstawowy wstręt ne od ocen moralnych, podczas gdy inne
i wstręt związany ze zwierzęcą naturą są dość grupy były bardziej skłonne potępiać postępo-
podobne w różnych kulturach i że istnieje wanie budzące wstręt, nawet jeśli było nie-
„predyspozycja" (Seligman, 1971) do łączenia szkodliwe. Miller (1997) sugeruje, że wielu
wstrętu z rzeczami pewnego rodzaju (na mieszkańców Zachodu niechętnie traktuje
przykład z pożywieniem) i do niełączenia go wstręt jako emocję moralną, ponieważ często
z innymi (takimi jak kwiaty, maszyny). kłóci się to z etosem egalitarnym - wstręt po-
niża ludzi i łatwo bywa wykorzystywany do po-
Różnice kulturowe stały się najważniejsze tępiania tych, których jedynym „przestęp-
przede wszystkim na dwóch ostatnich etapach stwem" jest to, że są otyli, kalecy lub mają od-
ekspansji pojęcia wstrętu. Wstręt interperso- mienne preferencje seksualne niż większość.
nalny jest najbardziej rozwinięty w Indiach.
W Stanach Zjednoczonych wstręt moralny naj-
silniej wzbudzają brutalne zachowania lub po-
zbawianie godności innego człowieka (na
przykład rasizm). W Japonii badani częściej RÓŻNICE INDYWIDUALNE WE
używali słowa ken-o w odniesieniu do sytuacji,
w których występowało niedostosowanie w re-
WRAŻLIWOŚCI NA WSTRĘT
lacjach społecznych, na przykład, kiedy ktoś ich
lekceważył lub niesprawiedliwie krytykował. Opierając się na pierwszych siedmiu katego-
Uważamy, że w Stanach Zjednoczonych wstręt riach czynników budzących wstręt i na decydu-
stanowi ochronę przed zagrożeniami, na jakie jącej roli zaraźliwości we wszystkich tych kate-
jest narażony indywidualistyczny, oparły na goriach, skonstruowaliśmy skalę typu papier-
WSTRĘT 813

-ołówek do mierzenia różnic indywidualnych nych dowodów większej wrażliwości kobiet na


dotyczących wstrętu w Stanach Zjednoczonych wstręt, jak również dodatkowego ustalenia
i w Japonii (Haidt i in., 1994). Obejmująca 32 trafności Skali Wstrętu dostarczają Oppliger
pozycje Skala Wstrętu zawiera dwie pozycje ty- i Zillmann (1997). Zauważyli oni, że wrażli-
pu prawda-fałsz i dwie pozycje związane z wość na wstręt jest negatywnie powiązana
oceną wstrętu w odniesieniu do każdej z sied- z przyjemnością czerpaną z dowcipów, w któ-
miu kategorii oraz cztery podobne pozycje, od- rych wykorzystuje się wstręt jako element hu-
wołujące się do myślenia zgodnego z zasadami morystyczny, i że studenci college'ów wykazu-
magii sympatycznej. Poza ujawnieniem spore- ją większe rozbawienie niż studentki, gdy usły-
go zróżnicowania w zakresie wrażliwości na szą „wstrętny" dowcip, co ujawnia się zarówno
wstręt Skala Wstrętu wykazała pozytywne in- w wynikach, jakie uzyskują na odpowiednich
terkorelacje wrażliwości na wstręt między róż- skalach, jak i w ich reakcjach mimicznych na
nymi kategoriami czynników budzących tę taki dowcip.
emocję - to znaczy dowody, że kategorie są Poza płcią zmienną demograficzną najsil-
zbieżne na wspólnym wymiarze wrażliwości na niej korelującą z wynikami Skali Wstrętu jest
wstręt. Niedawne dodatkowe ustalanie trafno- klasa społeczna. W naszych wstępnych bada-
ści Skali Wstrętu było owocem serii „praktycz- niach pracownicy fizyczni okazali się bardziej
nych" doświadczeń laboratoryjnych, w których wrażliwi na wstręt niż studenci i menadżero-
na podstawie Skali Wstrętu przewidywano sto- wie z klasy średniej (Haidt i in., 1994). Ten wy-
pień, w jakim badani rzeczywiście podejmą nik został potwierdzony przez Doctoroffa
wiele różnorodnych działań budzących wstręt i McCauleya (1996), którzy stwierdzili, że wy-
(r = -0,42; Rozin, Haidt i in., 1999). kształcenie koreluje negatywnie z wynikami
Ze względu na korelacje z innymi skalami na Skali Wstrętu (r = -0,32). Niedawno opra-
wrażliwość na wstręt zaczęto rozpatrywać w cowano inną skalę wrażliwości na wstręt, skła-
powiązaniu z innymi miarami różnic indywi- dającą się z ocen budzących wstręt cech trzy-
dualnych (Haidt i in., 1994). Skala Wstrętu dziestu bodźców/wydarzeń. Ta skala (Skala
wykazała średnią pozytywną korelację (0,39) Doświadczania Wstrętu) zawiera więcej pozy-
ze skalą mierzącą strach przed śmiercią (Boy- cji związanych z krwią, zastrzykami i obraże-
ar, 1964) i średnią negatywną korelację niami ciała niż Skala Wstrętu i - co zdumiewa-
(-0,46) ze skalą mierzącą poszukiwanie wra- jące - wykazuje korelację tylko na poziomie
żeń. W naszych wstępnych badaniach z uży- 0,31 ze Skalą Wstrętu (Kleinknecht, Kleink-
ciem Skali Wstrętu (Haidt i in., 1994) kobiety necht i Thorndike, 1997).
okazały się znacznie bardziej wrażliwe na Istnieje mnóstwo możliwych powiązań
wstręt niż mężczyźni - średnia różnica osią- między wstrętem a psychopatologią. We wcze-
gnęła wartość ponad połowy odchylenia stan- snych badaniach różnic indywidualnych pod
dardowego. Przypuszczamy jednak, że wrażli- względem wrażliwości na wstręt Templer,
wość na wstręt spada po okresie dorastania, King, Brooner i Corgiat (1984) skonstruowali
a ten spadek jest większy u kobiet niż u męż- złożoną z 26 pozycji skalę do pomiaru postaw
czyzn. Druschel i Sherman (1994) oraz Qu- wobec ludzkich wydzielin i odchodów oraz
igley, Sherman i Sherman (1996) stwierdzili, czynności wydalania (na przykład „Woń cu-
że wyniki, jakie na Skali Wstrętu uzyskali star- dzych ekskrementów wydaje mi się obrzydli-
si studenci, były niższe niż te uzyskane przez wa"). Stwierdzili, że wyniki były wyższe (bar-
młodszych studentów. Podobnie Doctoroff dziej negatywne postawy) wśród pacjentów
i McCauley (1996) zaobserwowali jedynie szpitali psychiatrycznych niż w próbie całej
niewielką i nieistotną statystycznie tendencję populacji, a nawet w tej ostatniej wysokie wy-
do uzyskiwania wyższych wyników przez ko- niki wiązały się z wysokimi wynikami na róż-
biety, kiedy Skalę Wstrętu wypełniali respon- nych skalach psychopatologii (dotyczących
denci (średnia wieku 57 lat) będący mieszkań- między innymi neurotyczności i obsesyjności),
cami przedmieść (przesyłano im testy pocztą, co wskazywało na związek między lękiem
korzystając z handlowej listy adresowej). Spój- a wrażliwością na wstręt.
814 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Quigley i współpracownicy (1996) podali, strzyków i zranienia - w tych badaniach posłu-


że u studentów odnotowano pozytywną korela- żono się pomiarami wrażliwości na wstręt oraz
cję między Skalą Wstrętu a osobowością obse- dokonywanymi przez pacjentów z fobiami spe-
syjno-kompulsyjną i osobowością zależną. Ist- cyficznymi dla emocji ocenami wyobrażeń do-
nieje pojęciowy związek między obsesjami lub tyczących krwi, zastrzyków i zranienia (Tolin,
kompulsjami czystości a wrażliwością na wstręt Lohr, Sawchuk i Lee, 1997).
i wrażliwością na zaraźliwość, niedawne bada- Szczegółowe omówienie patologii wiążą-
nia zaś wskazują na deficyt w rozpoznawaniu cych się ze wstrętem przedstawili Power i Dal-
mimicznej ekspresji wstrętu u pacjentów z za- gleish (1997), którzy utrzymują, że wstręt
burzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi (Spren- (wstręt do siebie) odgrywa podstawową rolę
gelmeyer, Young, Pundt i in., 1997; zob. Wstręt w problemach depresyjnych. Wskazywano też
i mózg poniżej). Streszczając badania wskazują- na przypuszczalny związek między wstrętem
ce na jakościową różnicę między dwoma typa- a zaburzeniami jedzenia (Quigley i in., 1996).
mi zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych, Power Niedawno znaleziono dowody potwierdzające
i Dalgleish (1997) sugerują, że kiedy wyraziste taki związek - u kobiet z zaburzeniami jedze-
jest skażenie (czystość), głównym motywem nia stwierdzono zwiększoną wrażliwość na
może być wstręt, natomiast kiedy wyraziste jest wstręt w odniesieniu do pokarmu i bodźców
sprawdzanie, głównym motywem może być lęk. pokrewnych (Davey, Buckland, Tantow, Dal-
W sumie powiązanie między wstrętem a zabu- los, 1998).
rzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi wydaje się Bardzo niski poziom aktywacji emocji pod-
bardzo obiecujące. stawowych również miewa skutki patologiczne,
Na inną prawidłowość kliniczną wskazują jakkolwiek bardzo niski poziom strachu lub
badania nad fobiami zwierzęcymi prowadzone złości nie towarzyszy żadnym istotnym katego-
przez Daveya i jego współpracowników. Auto- riom psychopatologii. Można jednak podejrze-
rzy ci twierdzą, że fobie dotyczące zwierząt wać, że bardzo niski poziom wstrętu może pro-
drapieżnych (rekinów lub lwów) są wyzwalane wadzić do powstania wysoce antyspołecznej
przez strach, podczas gdy fobie dotyczące osobowości, ponieważ wstręt to pod wieloma
zwierząt, które nie wyrządzają większych szkód względami emocja cywilizacji.
fizycznych (szczurów, pająków, węży, ślima-
ków, robaków), są motywowane przede wszyst-
kim przez wstręt (Davey, 1993; Matchett i Da-
vey, 1991; Webb i Davey, 1993; Ware i in., WSTRĘT I MÓZG
1994). To rozróżnienie potwierdzają wyniki
licznych badań eksperymentalnych i pomiarów
psychometrycznych. Fobie dotyczące zwierząt Prawdopodobnie wszyscy zgadzają się ze
niedrapieżnych korelują z wrażliwością na stwierdzeniem, że wstręt na ogół jest emocją
wstręt, natomiast fobie dotyczące drapież- negatywną, nikogo zatem nie powinno dziwić,
ników z nią nie korelują (Matchett i Davey, że doświadczanie wstrętu wiąże się z aktywacją
1991; Ware i in., 1994). Te dwa rodzaje fobii mózgu w prawym płacie czołowym (Davidson,
zwierzęcych prawie ze sobą nie korelują. Eks- 1992). Ostatnio Sprengelmeyer, Young, Cal-
pozycja bodźców poprzedzających (priming), der i współpracownicy (Sprengelmeyer i in.,
którymi były materiały wizualne, przedstawia- 1996; Sprengelmeyer, Young, Sprengelmeyer
jące akty przemocy, nasilała reakcje strachu i in., 1997) podali, że ludzie cierpiący na choro-
tylko na zwierzęta drapieżne, podczas gdy
bę Huntingtona, spowodowaną późno obja-
bodźce poprzedzające w postaci materiałów
wiającym się zwyrodnieniem zwojów podstawy
budzących wstręt zwiększyły strach tylko przed
mózgu, wykazują bardzo specyficzny deficyt
zwierzętami niedrapieżnymi (Webb i Davey,
w rozpoznawaniu ekspresji mimicznej (i głoso-
1993). Szczególnie wyraźny związek między
wej) wstrętu. Jak dotąd, nie mamy informacji
wstrętem a fobiami został niedawno ujawniony
na temat deficytów w kształtowaniu ekspresji
w odniesieniu do fobii na punkcie krwi, za-
emocjonalnej. Ten sam deficyt w rozpoznawa-
WSTRĘT 815

niu wstrętu obserwuje się u ludzi, którzy są znaleźć najbardziej wyczerpującą analizę owej
nosicielami genu odpowiedzialnego za choro- ekspansji w kulturach Zachodu). Nie wiemy,
bę Huntingtona, ale są zbyt młodzi, by ujawni- czy zaakceptowanie teorii ewolucji, a więc
ły się u nich jakiekolwiek typowe objawy. U lu- uznanie ciągłości gatunku ludzkiego i świata
dzi niemających tego genu, badanych za pomocą zwierząt, odegrało rolę w rozwoju wstrętu
rezonansu magnetycznego, także stwierdzono związanego ze zwierzęcą naturą i jego ekspre-
aktywację, między innymi, struktur zwojów sji. Nie wiemy, jak wstręt się pojawia w trakcie
podstawy mózgu, kiedy oglądali oni twarze wy- rozwoju jednostki, jakie są główne przyczyny
rażające wstręt (Phillips i in., 1997). różnic pod względem wrażliwości na wstręt,
Opierając się na tym, że wykazano udział ani też dlaczego jest on obiektem żartów
zwojów podstawy mózgu zarówno w chorobie (szczególnie u dzieci). Wiele z tych podstawo-
Huntingtona, jak i w zaburzeniach obsesyjno- wych pytań postawionych w analizach Darwi-
-kompulsyjnych (Rapoport, 1989), Sprengel- na i Angyala wciąż pozostaje bez odpowiedzi.
meyer, Young, Pundt i współpracownicy (1997) Nasza analiza wskazuje na kulturową ewo-
doszli do wniosku, że powinni zbadać rozpozna- lucję wstrętu, która czyni go jednym z wy-
wanie ekspresji wstrętu przez ludzi cierpiących znaczników człowieczeństwa. Uznaliśmy, że
na te zaburzenia. Prowadząc takie badania, za- wstręt powstał jako reakcja odrzucenia na nie-
uważyli u osób z zaburzeniami obsesyjno-kom- przyjemne smaki, a następnie przekształcił się
pulsyjnymi ten sam specyficzny i poważny defi- w emocję o wiele bardziej abstrakcyjną i wy-
cyt w rozpoznawaniu wstrętu, który stwierdzono obrażeniową. W trakcie owej ewolucji funkcja
u ludzi z chorobą Huntingtona. Te badania wy- wstrętu się zmieniała - mechanizm, który słu-
kazują zdumiewająco wyraziste zjawisko pole- żył temu, by unikać ponoszenia szkód na ciele,
gające na tym, że za poszczególne emocje odpo- stał się mechanizmem, który pozwala unikać
wiadają określone obszary mózgu; ponadto do- doznawania szkód na duszy. Czynniki budzące
starczają one ważnego narzędzia do badania wstręt poszerzyły swój zakres do tego stopnia,
wstrętu poprzez identyfikowanie ludzi, którzy że łączy je tylko to, iż przyzwoici ludzie nie
nie spostrzegają jego ekspresji. chcą mieć z nimi nic wspólnego. Na tym po-
ziomie wstręt staje się emocją moralną i sku-
teczną formą negatywnej socjalizacji. Przed-
stawiliśmy w skrócie dowody potwierdzające
WNIOSKI tę analizę, ale jest wiele innych możliwości
pojmowania i wyjaśniania wstrętu oraz wiele
trudnych zagadnień wiążących się z naszą ana-
lizą. Złożoność wstrętu odzwierciedla złożo-
Przed wieloma dziesiątkami lat Darwin i An-
ność naszego gatunku, który jest zarówno
gyal przedstawili wnikliwe i prorocze analizy
zwierzęcy, jak ludzki.
emocji wstrętu. Pomimo częstego występowa-
nia wstrętu i ogólnego klasyfikowania go do
kategorii emocji podstawowych, do połowy lat
osiemdziesiątych XX wieku przeprowadzono
zdumiewająco mało empirycznych badań
PODZIĘKOWANIA
wstrętu. W rezultacie wiele pytań pozostało
bez odpowiedzi. Bardzo mało wiemy na temat
historii wstrętu. Jest nieobecny u naczelnych Dziękujemy Whitehall Foundation za wspieranie
niebędących ludźmi, a bardzo częsty i prawdo- niektórych badań omówionych w tym rozdziale, a
podobnie powszechny u współczesnych ludzi. także za wspieranie przygotowywania pierwotnej
Niewiele wiemy też na temat kolejnych wyda- (Rozin i in., 1993) wersji tego rozdziału, dziękuje-
rzeń, które doprowadziły do pojawienia się my też Edmund J. and Louise W. Kahn Chair for
wstrętu i ekspansji tego pojęcia w czasach hi- Facułty Excellence Fund za wspieranie przygoto-
storycznych (zob. Miller, 1997, gdzie można wywania tej poprawionej wersji.
816 PSYCHOLOGIA EMOCJI

LITERATURA

Allport, G. W. (1955). Becoming: Basic considerations Ekman, P., Friesen, W. V. (1975). Unmasking the face.
for a psychology of personality. New Haven, CT: Englewood Cliffs, NJ: Prentice-Hall.
Yale University Press. Ekman, P., Friesen, W. V. (1978). Facial Action Coding
Angyal, A. (1941). Disgust and related aversions. Journal System: A technique for the measurement of facial
of Abnormal and Social Psychology, 36, 3 9 3 - 4 1 2 . movement. Pało Alto, CA: Consulting Psychologists
Appadurai, A. (1981). Gastro-politics in Hindu South Press.
Asia. American Ethnologist, 8, 494-511. Elias, N. (1978). The history ofmanners: l/o/. 1. The ci-
Baeyens, F., Crombez, G., Van den Bergh, 0., Eelen, P. vilizing process. Przekład E. Jephcott. New York:
(1988). Once in contact always in contact: Evalua- Pantheon Books. (Pierwsza publikacja w 1939).
tive conditioning is resistant to extinction. Advances Engen, T„ Corbit, T. E. (1970). Feasibility of olfactory co-
in Behavior Research and Therapy, 10,179-199. ding of noxious substances to assure aversive re-
Becker, E. (1973). The denial of death. New York: Free sponses in young children (raport końcowy, kon-
Press. trakt nr PH 86-68-162, ICRL-RR-69-6), Washing-
Boyar, J. (1964). The construction and partial validation ton, DC: U.S. Department of Health, Education and
of a scalę for the measurement of the fear of death. Welfare.
Ann Arbor, Ml: UMI Dissertation Information Service. Fallon, A. E„ Rozin, P. (1983). The psychological bases
Chevalier-Skolnikoff, S. (1973). Facial expression of of food rejections by humans. Ecology of Food and
emotion in nonhuman primates. W: P. Ekman (red.), Nutrition, 13,15-26.
Darwin and facial expression: A century of research Fallon, A. E., Rozin, P., Pliner, P. (1984). The child's con-
in review (s. 11-90). New York: Academic Press. ception of food: The development of food rejections
Darwin, C. R. (1965). The expression ofthe emotions in with special reference to disgust and contamination
man and animals. Chicago: University of Chicago sensitivity. Child Development, 55, 566-575.
Press. (Piwerwsza publikacja w 1872) [Wyd. pol. Ferenczi, S. (1952). The ontogenesis of the interest in mo-
(1959) O wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt. ney. W: S. Ferenczi (red.), First contributions to psy-
Warszawa: PWRiL], choanalysis. Przekład: E. Jones (s. 319-331). Lon-
Davey, G. C. L. (1993). Factors influencing seif-ratedfearto don: Hogarth Press. (Pierwsza publikacja w 1914).
a novel animal. Cognition and Emotion, 7,461-471. Flavell, J. (1986). The development of children's know-
Davey, G. C. L., Buckland, G., Tantow, B., Dallos, R. ledge of the appearance-reality distinction. Ameri-
(1998). Disgust and eating disorders. European can Psychologist, 41, 418-425.
Eating Disorders Review, 6, 2 0 1 - 2 1 1 . Frazer, J. G. (1922). The golden bough: A study in magie
Davey, G. C. L., Forster, L„ Mayhew, G. (1991). Familial and religion (wydanie skrócone; red. T. H. Gaster).
resemblance in disgust sensitivity and animal pho- New York: Macmillan. (Pierwsza publikacja w 1890)
bias. Behaviour Research and Therapy, 31,41-50. [Wyd. pol. (1962) Złota gałąź. Warszawa: PIW],
Davidson, R. J. (1992). Emotion and affective style: He- Freud, S. (1953). Three essays on the theory of sexuali-
mispheric substrates. Psvchological Science, 3, ty. W: J. Strachey (przet. i red.), The standard edition
39-43. of the complete psychological works of Sigmund
Doctoroff, G., McCauley, C. (1996, marzec). Demogra- Freud (t. 7, s. 123-231). London: Hogarth Press.
phic differences in sensitivity to disgust. Plakat za- (Pierwsza publikacja w 1905).
prezentowany na dorocznym zjeździe Eastern Psy- Freud, S. (1957). Five lectures on psycho-analysis. W:
chological Association, Philadelphia. J. Strachey (przet. i red.), The standard edition ofthe
Douglas, M. (1966). Purity and danger. London: Routledge complete psychological works of Sigmund Freud
& Kegan Paul. (t. 11, s. 3-56). London: Hogarth Press. (Pierwsza
Druschel, B., Sherman, M. F. (1994, marzec). Disgust publikacja w 1910).
sensitivity as a function of personality characteri- Grunfeld, D. I. (1982). The Jewish dietary iaws: Vol. 1.
stics and gender. Plakat zaprezentowany na dorocz- Dietary Iaws regarding forbidden and permitted
nym zjeździe Eastern Psychological Association, foods, with particular reference to meat and meat
Providence, Rl. products (wyd. III). London: Soncino Press.
Ekman, P. (1972). Universals and cultural differences in Haidt, J„ Koller, S„ Dias, M. (1993). Affect, culture, and
facial expressions of emotion. W: J. K. Cole (red.), morality, or is it wrong to eat your dog? Journal of
Nebraska Symposium on Motmtion (t. 19, Personality and Social Psychology, 65, 6 1 3 - 6 2 8 .
s. 207-283). Lincoln: University of Nebraska Press. Haidt, J„ McCauley, C. R., Rozin, P. (1994). A scalę to
Ekman, P. (1992). An argument for basie emotions. Co- measure disgust sensitivity. Personality and IndM-
gnition and Emotion, 6,169-200. dual Differences, 16, 701-713.
WSTRĘT 817

Haidt, J„ Rozin, P„ McCauley, C. R., Imada, S. (1997). Matchett, G., Davey, G. C. L. (1991). A test of a disease-
Body, psyche, and culture: The relationship between -avoidance model of animal phobias. Behaviour Re-
disgust and morality. Psychology and Developing search and Therapy, 29, 9 1 - 9 4 .
Societies, 9,107-131. Mauss, M. (1972). A generał theory of magie. Przekład:
Harris, P. (1989). Children and emotion. Oxford: Basil R. Brain. New York: Norton. (Pierwsza publikacja w
Blackwell. 1902).
Hejmadi, A. (2000). Rasa or aesthetic emotion: An an- Mayr, E. (1960). The emergence of evolutionary novel-
cient Hindu perspective. Praca niepublikowana. ties. W: S. Tax (red.), Evolution after Darwin: l/o/. 1.
Hejmadi, A., Davidson, R., Rozin, P. (2000). Exploring The evolution oflife (s. 349-380). Chicago: Univer-
Hindu Indian emotion expressions: Evidence for ac- sity of Chicago Press.
curate recognition by Americans and Indians. Psy- Meigs, A. S. (1978). A Papuan perspective on pollution.
chological Science. Man, 73, 304-318.
Howell, N. (1986). Feedbacks and buffers in relation to Meigs, A. S. (1984). Food, sex, and pollution: A New Gui-
scarcity and abundance: Studies of hunter-gatherer nea religion. New Brunswick, NJ: Rutgers University
populations. W: R. Scofield (red.), Beyond Malthus Press.
(s. 156-187). Cambridge, England: Cambridge Uni- Mikuła, G., Scherer, K. R„ Athenstaedt, U. (1998). The
versity Press. role of injustice in the elicitation of differential emo-
Izard, C. E. (1971). The face of emotion. New York: tional reactions. Personality and Social Psychology
Appleton-Century-Crofts. Bulletin, 24, 769-783.
Izard, C. E. (1977). Human emotions. New York: Plenum Miller, S. B. (1986). Disgust: Conceptualization, develop-
Press. ment, and dynamics. International Review of Psy-
Johnson-Laird, P. N„ Oatley, K. (1989). The language of choanalysis, 13, 295-307.
emotions: An analysis of a semantic field. Cognition Miller, W. I. (1997). The anatomy of disgust. Cambridge,
and Emotion, 3, 81-123. MA: Harvard University Press.
Jones, E. (1948). Anal-erotic character traits. W: E. Jo-
Nemeroff, C., Rozin, P. (1989). „You are what you eat":
nes, Papers on psychoanalysis (s. 4 1 3 - 4 3 7 ) . Bo-
Applying the demand-free „impressions" technique
ston: Beacon Press. (Pierwsza publikacja w 1912) to an unacknowledged belief. Ethos: The Journal of
Kass, L. (1994). The hungry soul. New York: Free Press. Psychological Anthropology, 17, 50-69.
Kleinknecht, R. A., Kleinknecht, E. E„ Thorndike, R. M. Nemeroff, C., Rozin, P. (1992). Sympathetic magical be-
(1997). The role of disgust and fear in blood and in- liefs and kosher dietary practice: The interaction of
jection-related fainting symptoms: A structural equa- rules and feelings. Ethos: The Journal of Psychologi-
tion model. Behavior Research and Therapy, 35, cal Anthropology, 20, 96-115.
1075-1087.
Nemeroff, C., Rozin, P. (2000). The makings of the ma-
Leach, E. (1964). Anthropological aspects of language:
gical mind. W: K. Rosengren, C. Johnson, P. Harris
Animal categories and verbal abuse. W: E. Lenne- (red.), Imagining the impossible: Magical, scientific,
berg (red.), New directions in the study of language
and religious thinking in children. New York: Cam-
(s. 23-64). Cambridge, MA: MIT Press. bridge University Press.
Levenson, R. W. (1992). Autonomie nervous system dif-
Oppliger, P. A., Zillmann, D. (1997). Disgust in humor: Its
ferences among emotions. Psychological Science,
appeal to adolescents. Humor: International Journal
3, 23-27.
of Humor Research, 10, 4 2 1 - 4 3 7 .
Levenson, R. W., Ekman, P., Friesen, W. V. (1990). Vo-
luntary facial action generates emotion-specific au- Ortner, S. B. (1973). Sherpa purity. American Anthropo-
tonomie nervous system activity. Psychophysiology, logist, 75, 49-63.
27, 363-384. Ortony, A., Clore, G. L„ Collins, A. (1988). The cognitive
Maison, L. (1972). Wolf children (przet. E. Fawcett, P. strućture of emotions. Cambridge, England: Cam-
Ayrton, J. White). New York: Monthly Review Press. bridge University Press.
(Pierwsza publikacja w 1964). Parker, R. (1983). Miasma: Pollution and purification in
Marriott, M. (1968). Caste ranking and food transactions: early Greek religion. Oxford: Clarendon Press.
A matrix analysis. W: M. Singer, B. S. Cohn (red.), Peiper, A. (1963). Cerehral functions in infancy and child-
Strućture and change in Indian society hood. New York: Consultants Bureau.
(s. 133-171). Chicago: Aldine. Petó, E. (1936). Contribution to the development of smell
Martin, I., Levey, A. B. (1978). Evaluative conditioning. feeling. British Journal of Medical Psychology, 75,
Advances in Behavior Research and Therapy, 1, 314-320.
57-102. Phillips, M. L., Young, A. W., Senior, C., Brammer, M.,
Masson, J. L., Patwardhan, M. V (1970). Aesthetic rap- Andrew, C„ Williams, S. C. R., Gray, J„ David, A. S.
ture: The Rasadhyaya ofthe NatyaśSstra. Poona, In- (1997). A specific neural substrate for perceiving fa-
dia: Deccan College. cial expressions of disgust. Naturę, 389, 495-498.
818 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Piaget, J., Inhelder, B. (1974). From conservation to ato- Rozin, P., Hammer, L., Oster, H., Horowitz, T., Marmara,
mism. W: J. Piaget, B. Inhelder, The child's con- V. (1986). The child's conception of food: Differen-
struction of quantities (s. 67-116). London: tiation of categories of rejected substances in the 1.4
Routledge Kegan Paul. (Pierwsza publikacja w to 5 year age rangę. Appetite, 7,141-151.
1941). Rozin, P„ Lowery, L„ Ebert, R. (1994). Varieties of dis-
Plutchik, R. (1980). Emotion: A psychoevolutionary syn- gust faces and the structure of disgust. Journal of
thesis. New York: Harper & Row. Personality and Social Psychology, 66, 8 7 0 - 8 8 1 .
Power, M., Dalgleish, T. (1997). Cognition and emotion: Rozin, P., Lowery, L., Imada, S., Haidt, J. (1999). The
From order to disorder. East Sussex, England: Psy- CAD triad hypothesis: A mapping between three
chology Press. other-directed morał emotions (contempt, anger, dis-
Quigley, J. F., Sherman, M„ Sherman, N. (1996, ma- gust) and three morał ethics (community, autonomy,
rzec). Personality disorder symptoms, gender, and divinity). Journal of Personality and Social Psycholo-
age as predictors of adolescent disgust sensitkity. gy, 76, 574-586.
Plakat zaprezentowany na dorocznym zjeździe Rozin, P., Markwith, M„ McCauley, C. R. (1994). The na-
Eastern Psychological Association, Philadelphia. turę of aversion to indirect contact with other per-
Rapoport, J. L. (1989). The biology of obsessive-compul- sons: AIDS aversion as a composite of aversion to
sive disorder. Journal of the American Medical >4s- strangers, infection, morał taint and misfortune. Jo-
sociation, 260, 2888-2890. urnal of Abnormal Psychology, 103, 4 9 5 - 5 0 4 .
Renner, H. D. (1944). The origin of food habits. London: Rozin, P., Markwith, M,, Stoess, C. (1997). Moralization:
Faber & Faber. Becoming a vegetarian, the conversion of preferen-
ces into values and the recruitment of disgust. Psy-
Rozin, P. (1976). The evolution of intelligence and ac-
chological Science, 8, 6 7 - 7 3 .
cess to the cognitive unconscious. W: J. A. Sprague,
Rozin, P., Millman, L. (1987). Family environment, not
A. N. Epstein (red.), Progress in psychobiology and
heredity, accounts for family resemblance in food
physiological psychology (t. 6, s. 2 4 5 - 2 8 0 ) . New
preferences and attitudes. Appetite, 8, 125-134.
York: Academic Press.
Rozin, P„ Millman, L„ Nemeroff, C. (1986). Operation of
Rozin, P. (1991). Family resemblance in food and other
the Iaws of sympathetic magie in disgust and other
domains: The family paradox and the role of parental
d o m a i n s . Journal of Personality and Social Psycho-
congruence. Appetite, 16, 93-102. logy, 50, 703-712.
Rozin, P. (1997). Moralization. W: A. Brandt, P. Rozin
Rozin, P., Nemeroff, C. J. (1990). The Iaws of sympathe-
(red.), Morality and health (s. 379-401). New York:
tic magie: A psychological analysis of similarity and
Routledge. contagion. W: J. Stigler, G. Herdt, R. A. Shweder
Rozin, P., Fallon, A. E. (1987). A perspective on disgust. (red.), Cultural psychology: Essays on comparative
Psychological Review, 94 (1), 2 3 - 4 1 . human development (s. 205-232). Cambridge, En-
Rozin, P., Fallon, A. E„ Augustoni-Ziskind, M. (1985). gland: Cambridge University Press.
The child's conception of food: The development of Rozin, P., Nemeroff, C., Horowitz, M., Gordon, B., Voet,
contamination sensitivity to „disgusting" substan- W. (1995). The borders of the self: Contamination
ces. Developmental Psychology, 21,1075-1079. sensitivity and potency of the mouth, other apertures
Rozin, P„ Fallon, A. E., Augustoni-Ziskind, M. (1986). and body parts. Journal of Research in Personality,
The child's conception of food: Development of ca- 29, 318-340.
tegories of accepted and rejected substances. Jour- Rozin, P„ Nemeroff, C., Wane, M„ Sherrod, A. (1989).
nal of Nutrition Education, 18, 7 5 - 8 1 . Operation of the sympathetic magical law of conta-
Rozin, P„ Fallon, A. E„ Mandell, R. (1984). Family re- gion in interpersonal attitudes among Americans.
semblance in attitudes to food. Developmental Psy- Bulletin ofthe Psychonomic Society, 27, 367-370.
chology, 20, 309-314. Rozin, P., Singh, L. (1999). The moralization of cigarette
Rozin, P„ Haidt, J„ McCauley, C. R. (1993). Disgust. W: smoking in America. Journal of Consumer Behavior,
M. Lewis, J. M. Haviland (red.), Handbook of emo- 8, 321-337.
tions (s. 575-594). New York: Guilford Press. Rozin, P., Zellner, D. A. (1985). The role of Pavlovian
Rozin, P„ Haidt, J„ McCauley, C. R„ Dunlop, L., Ash- conditioning in the acquisition of food likes and dis-
more, M. (1999). Individual differences in disgust iikes. Annals of the New York Academy of Sciences,
sensitivity: Comparisons and evaluations of paper- 443, 189-202.
-and-pencil versus behavioral measures. Journal of Scherer, K. R. (1986). Vocal affect expression: A review
Research in Personality, 33, 3 3 0 - 3 5 1 . and a model for futurę research. Psychological Bul-
Rozin, P„ Haidt, J„ McCauley, C. R„ Imada, S. (1997). letin, 99,143-165.
The cultural evolution of disgust. W: H. M. Macbeth Scherer, K. R. (1997). The role of culture in emotion-
(red.), Food preferences and taste: Continuity and -antecedent appraisal. Journal of Personality and
change (s. 65-82). Oxford: Berghahn. Social Psychology, 73, 9 0 2 - 9 2 2 .
WSTRĘT 819

Scherer, K. R„ Wallbott, H. G. (1994). Evidence for uni- Selective impairment of specific emotions in Hun-
versality and cultural variation of differential emotion tington^ disease. Cognitive Neuropsychology, 14,
response patterning. Journal of Personality and So- 839-879.
cial Psychology, 66, 3 1 0 - 3 2 8 . Stein, M„ Ottenberg, P„ Roulet, N. (1958). A study of the
Schmidt, H., Beauchamp, G. (1988). Adult-like odor pre- development of olfactory preferences. Archives of
ferences and aversions in three-year-old children. Neurology and Psychiatry, 80, 2 6 4 - 2 6 6 .
Child Development, 59,1136-1143. Steiner, J. E. (1979). Human facial expressions in re-
Seligman, M. E. P. (1971). Phobias and preparedness. sponse to taste and smell stimulation. W: H. W.
Behavior Therapy, 2, 3 0 7 - 3 2 0 . Reese, L. P. Lipsitt (red.), Advances in child deve-
Senn, M. J. E„ Solnit, A. J. (1968). Problems in child be- lopment and behavior (t. 13, s. 257-295). New
havior and development. Philadelphia: Lea & Febiger. York: Academic Press.
Shweder, R. A., Much, N. C., Mahapatra, M., Park, L. Tambiah, S. J. (1969). Animals are good to think and
(1997). The „big three" of morality (autonomy, com- good to prohibit. Ethnology, 8, 423-459.
munity, divinity), and the „big three" explanations of Templer, D. I., King, F. L., Brooner, R. K., Corgiat, M.
suffering. W: A. Brandt, P. Rozin (red.), Morality and (1984). Assessment of body elimination attitude.
health (s. 119-169). New York: Routledge. Journal of Clinical Psychology, 40, 7 5 4 - 7 5 9 .
Siegal, M. (1988). Children's knowledge of contagion Tolin, D. F., Lohr, J. M., Sawchuk, C. N„ Lee, T. C.
and contamination as causes of illness. Child Deve- (1997). Disgust and disgust sensitivity in blood-inje-
lopment, 59,1353-1359. ction-injury and spider phobia. Behaviour Research
Soler, J. (1979). The semiotics of food in the Bibie. W: and Therapy, 35, 949-953.
R. Forster, 0. Ranum (red.), Food and drinking histo- Tomkins, S. S. (1963). Affect, imagery, consciousness:
ry. Przekład: E. Forster, P. M. Ranum (s. 126-138). l/o/. 2. The negative affeets. New York: Springer.
Baltimore: Johns Hopkins University Press. Tomkins, S. S. (1982). Affect theory. W: P. Ekman (red.),
(Pierwsza publikacja w 1973). Emotion in the human face (wyd. II, s. 353-395).
Sprengelmeyer, R., Sprengelmeyer, R., Young, A. W., Cambridge, England: Cambridge University Press.
Calder, A. W., Karnat, A., Lange, H., Homberg, V., Tylor, E. B. (1974). Primitive culture: Researches into
Perrett, D. I., Rowland, D. (1996). Loss of disgust: the development ofmythology, philosophy, religion,
Perception of faces and emotions in Huntington's di- art and custom. New York: Gordon Press. (Pierwsza
sease. Brain, 119,1647-1665. publikacja w 1871).
Sprengelmeyer, R., Young, A. W., Pundt, I., Sprengel- Ware, J„ Jain, K„ Burgess, L„ Davey, G. C. L. (1994).
meyer, A., Calder, A. J., Berrios, G., Winkel, R., Voll- Disease-avoidance model: Factor analysis of com-
moeller, W., Kuhn, W., Sartory, G., Przuntek, H. mon animal fears. Behaviour Research and Therapy,
(1997). Disgust implicated in obsessive-compulsive 32, 57-63.
disorder. Proceedings of the Royal Society: Biologi- Webb, K„ Davey, G. C. L. (1993). Disgust sensitivity and
cal Sciences, B264,1767-1773. fear of animals: Effect of exposure to violent or repul-
Sprengelmeyer, R., Young, A. W., Sprengelmeyer, A., sive materiał. Arniety, Coping, and Stress, 5,329-335.
Calder, A. J., Rowland, D., Perrett, D. I., Homberg, V., Wierzbicka, A. (1986). Emotions: Universal or culture-
Lange, H. (1997). Recognition of facial expressions: -specific? American Anthropologist, 88, 584-594.
ci

i!) 'A i

r r
DEFINICJE

MIŁOŚĆ NAMIĘTNA
MIŁOSC I PROCESY
MIŁOŚĆ PRZYJACIELSKA

WNIOSKI
PRZYWIĄZANIA
Elaine Hatfield
Richard L. Rapson

30 marca 1981 roku, niecałe dwie godziny przedtem, nim


strzelił do prezydenta Ronalda Reagana, John W. Hinc-
kley, Jr. napisał w pośpiechu list, zawierający ostateczne
usprawiedliwienie jego czynu, do Jodie Foster, aktorki,
w której był obsesyjnie zakochany:

Droga Jodie
Jest bardzo możliwe, że zginę, próbując zgładzić Reagana. To
dlatego piszę teraz do Ciebie ten list.
Jak już dobrze wiesz, bardzo Cię kocham. W ciągu ostatnich sied-
miu miesięcy wystałem Ci dziesiątki wierszy, listów i bilecików
miłosnych, żywiąc cień nadziei, że się mną zainteresujesz [...].
Jodie, w jednej chwili zrezygnowałbym z pomysłu zgładzenia Re-
agana, gdybym tylko mógł podbić Twoje serce i resztę życia spę-
dzić z Tobą [...].
Muszę Ci wyznać, że powodem, z jakiego podejmuję teraz tę pró-
bę, jest to, że nie mogę już dłużej czekać, by Cię ptzekonać
o swojej miłości. Muszę coś zrobić, żeby Ci jednoznacznie uświa-
domić, że wszystko, co czynię, robię wyłącznie dla Ciebie! Po-
święcając swoją wolność, a być może i życie, mam nadzieję
zmienić Twój stosunek do mnie. Piszę ten list na godzinę przed
udaniem się do hotelu Hilton. Jodie, proszę Cię, wejrzyj w swoje
MIŁOŚĆ I PROCESY PRZYWIĄZANIA 821

serce, i daj mi przynajmniej szansę, tak bym dzięki Zjednoczonych, we Włoszech i w Chińskiej
temu historycznemu czynowi mógt zyskać Twój sza- Republice Ludowej, dotyczące ich przeżyć
cunek i Twoją miłość. emocjonalnych. We wszystkich kulturach męż-
Kochający Cię na zawsze, czyźni i kobiety uznawali te same emocje za
John Hinckley podstawowe lub prototypowe: radość/szczęście,
(cyt. za: Caplan, 1984, s. 46-48). miłość/pociąg, strach, złość/nienawiść i smu-
tek/depresja. Mężczyźni i kobiety zgadzali się
W trakcie przesłuchań prowadzonych przez również co do tego, które emocje należy uznać
FBI po próbie zamachu Foster zaprzeczyła te- za pozytywne przeżycia (takie jak radość), a któ-
mu, by kiedykolwiek spotkała Johna Hin- re za negatywne (takie jak strach, złość lub smu-
ckley^, czy też z nim rozmawiała (Caplan, tek). Zgodność ich poglądów była pełna, z wy-
1984, s. 48). jątkiem jednej emocji - miłości. Badani ze Sta-
Namiętna miłość rzadko prowadzi do nów Zjednoczonych i z Włoch stawiali znak
zbrodniczych fantazji. Jednak siła miłości po- równości między miłością a szczęściem - zarów-
budziła zainteresowanie psychologów społecz- no miłość namiętną, jak i przyjacielską uważa-
nych i badaczy emocji miłością namiętną i mi- li za bardzo pozytywne przeżycia. Natomiast
łością przyjacielską oraz procesami przywiąza- chińscy studenci mieli bardziej mroczny obraz
nia, które nadają im kształt. miłości. W językach używanych w Chinach jest
niewiele ideogramów na oznaczenie „szczęśli-
wej miłości". Miłość namiętna była kojarzona
z takimi ideogramami, jak „zaślepienie miło-
DEFINICJE ścią", „nieodwzajemniona miłość", „nostal-
gia" i „smutna miłość". Studenci ze Wschodu
i z Zachodu nie osiągnęli porozumienia co do
natury miłości. Wizje miłości prezentowane
Większość naukowców wyróżnia dwa rodzaje
przez członków drugiej grupy traktowali jako
miłości: „miłość namiętną" i „miłość przyja-
„nierealistyczne".
cielską". Miłość namiętna (niekiedy nazywana
„obsesyjną miłością", „zaślepieniem miło- Miłość przyjacielska (nazywana niekiedy
ścią", „usychaniem z miłości" lub „zakocha- „prawdziwą miłością" lub „miłością małżeń-
niem") jest intensywną emocją. Oto przykład ską") jest emocją o wiele mniej intensywną.
typowej definicji: Obejmuje uczucia głębokiego przywiązania,
zaangażowania i intymności. Psychologowie
Stan intensywnego pragnienia, by się zjednoczyć posługiwali się różnymi skalami, by dokonać
z drugą osobą. Miłość namiętna jest złożoną funk- pomiaru miłości przyjacielskiej. Na przykład
cjonalną całością obejmującą oceny lub postawy, Berscheid i Hatfield (1978) zajęły się subiek-
subiektywne uczucia, przejawy ekspresji, standardo- tywnymi ocenami (postawami) badanych.
we procesy fizjologiczne, tendencje do działania i in- Sternberg (1988) zakładał, że związki przyja-
strumentalne zachowania. Odwzajemniona miłość cielskie cechuje niewielka namiętność, ale du-
(zjednoczenie z drugą osobą) łączy się z poczuciem że zaangażowanie i intymność - badał zatem
spełnienia i ekstazy. Nieodwzajemniona miłość (roz- miłość przyjacielską, mierząc zaangażowanie
stanie) wiąże się z pustką, lękiem lub rozpaczą. (Hat- i intymność. Berscheid (1983) skupiła się na
field i Rapson, 1993, s. 5). ocenianiu tego, jak splecione lub powiązane
ze sobą były sekwencje zorganizowanych dzia-
Skala Miłości Namiętnej została skonstruowa- łań par.
na do pomiaru poznawczych, fizjologicznych Badacze uznali, że zarówno miłość na-
i behawioralnych wskaźników takiego „pra- miętną, jak miłość przyjacielską można w pew-
gnienia, by się zjednoczyć z drugą osobą" nym stopniu poznać, obserwując więź między
(Hatfield i Sprecher, 1986). matką a dzieckiem (czyli ich przywiązanie do
Shaver, Wu i Schwartz (1991) przeprowa- siebie), ponieważ oba wymienione rodzaje mi-
dzali wywiady z młodymi ludźmi w Stanach łości są oparte na więzi łączącej dwie osoby
822 PSYCHOLOGIA EMOCJI

podobnej do więzi między matką a dzieckiem. by mogły przetrwać. Oddzielenie od matki


Badacze interesujący się miłością namiętną często oznacza śmierć. Młode są tak „zapro-
skupiali się na przywiązaniu niemowląt jako gramowane", by nie odstępować matki. Jeśli
prototypie późniejszego namiętnego przywią- dojdzie do krótkiego rozstania, to młode go-
zania; badacze zainteresowani miłością przy- rączkowo szukają swojej matki. Kiedy matka
jacielską koncentrowali się na przywiązaniu wraca, młode są radosne - nie odstępują jej
rodziców jako prototypie miłości przyjaciel- i/lub biegają wokół niej w podnieceniu. Jeżeli
skiej. Oczywiście związki miłosne mogą obej- zaś nie wraca, to młode w końcu porzucają
mować zarówno miłość namiętną, jak miłość wszelką nadzieję na kontakt, rozpaczają i zdy-
przyjacielską. chają. To doświadczenie, które opisały Rosen-
blum i Plimpton, z jego naprzemiennymi wzlo-
tami i upadkami, z pewnością przypomina
charakterystyczne dla namiętnej miłości „pra-
MIŁOŚĆ NAMIĘTNA gnienie zjednoczenia się z drugą osobą".

EWOLUCYJNE PODŁOŻE MIŁOŚCI


NAMIĘTNEJ - POTRÓJNY MÓZG MIŁOŚĆ U DZIECI
W latach czterdziestych XX wieku MacLean Ainsworth (1989) oraz Bowlby (1969; 1973;
(1986) postawił tezę, że w procesie ewolucji 1980) przeprowadzili dogłębne badania pro-
u ludzi rozwinął się mózg, który ma „potrójną cesu przywiązania, rozstania i straty u dzieci.
strukturę". Zakładał, że mózg składa się Stwierdzili, że niemowlęta i małe dzieci reagu-
z trzech, tworzących kolejne warstwy, mózgów. ją na rozstanie w taki sam sposób jak ich
Najstarszy mózg to mózg charakterystyczny przodkowie z rzędu naczelnych.
przede wszystkim dla gadów. Jego podstawo- Zebrano pewne dowody, że dzieci bardzo
wym zadaniem jest zapewnienie przetrwania wcześnie doświadczają miłości namiętnej. Bell
jednostki i gatunku. Drugi mózg, mózg paleos- (1902) przeprowadził wywiady z 1700 nauczy-
saków, czyli układ limbiczny, został odziedzi- cielami ze stanu Indiana i obserwował 800
czony po pierwszych ssakach i wykształcił się dzieci; doszedł do wniosku, że dzieci mogą do-
w celu ułatwiania, czyli tworzenia się i podtrzy- świadczać „miłości płciowej", mając zaledwie
mywania relacji między matką a dzieckiem. trzy i pół roku. Easton i Hatfield (cyt. w: Hat-
Takie emocje, jak pożądanie, przywiązanie, field, Schmitz, Cornelius i Rapson, 1988)
ekstaza, strach, złość i smutek, wywodzą się skonstruowali Skalę Dziecięcej Miłości -
z funkcjonowania układu limbicznego. Trzeci przeznaczoną dla dzieci wersję Skali Miłości
mózg, mózg neossaków i pierwszych naczel- Namiętnej. Przeprowadzili wywiady z ponad
nych, czyli kora nowa, został odziedziczony po 200 chłopcami i dziewczętami, w wieku od
neossakach i pierwszych naczelnych. Dopiero 4 do 18 lat, na temat ich romantycznych uczuć.
po wykształceniu się kory nowej informacje Wyniki ich badań potwierdziły, że Bell miał
symboliczne lub werbalne zaczęły odgrywać rację - nawet najmłodsze dzieci były zdolne
rolę w kształtowaniu przeżyć emocjonalnych do miłości namiętnej. Kolejne badania (Hat-
i ekspresji emocjonalnej. field, Brinton i Cornelius, 1989) wykazały, że
kiedy dzieci czują lęk lub strach, są szczegól-
nie skłonne do odczuwania miłości namiętnej.

MIŁOŚĆ U NACZELNYCH Oczywiście miłość namiętna staje się o wiele


silniejsza, kiedy dzieci wkraczają w okres dora-
Rosenblum i Plimpton (1981) wskazują, że na- stania. Być może dzieje się tak dlatego, że nasto-
wet naczelne mogą doświadczać prymitywnej letnia młodzież przeżywa nawrót dawnych lęków
odmiany miłości namiętnej. U niektórych ga- związanych z rozstaniem; może jest poddana
tunków z rzędu naczelnych młode muszą niezwykłemu stresowi, doświadczając udręk
odczuwać „pragnienie, by się zjednoczyć", że- okresu dorastania. Neurofizjologowie przypo-
MIŁOŚĆ I PROCESY PRZYWIĄZANIA 823

minają również, że miłość namiętną mogą zasi- czych - o zróżnicowanej genezie - na procesy
lać związane z dojrzewaniem płciowym zmiany poznawcze, emocje i zachowania ludzi.
płciowe i hormonalne (Gadpaille, 1975; Money, („Schematy" zostały ujęte pojęciowo jako pla-
1980). W każdym razie dorastanie i dojrzałość ny, struktury lub programy poznawcze uła-
płciowa nadają namiętności nowy wymiar. twiające interpretowanie informacji i kierowa-
nie działaniem; Fiske i Taylor, 1984). Teorety-
cy przekonywali, że ludzie mogą mieć bardzo
różne schematy miłości - to znaczy odmienne
MIŁOŚĆ U DOROSŁYCH
modele poznawcze dotyczące tego, czego po-
Shaver i Hazan (1988) uważają, że miłość ro- winni oczekiwać od siebie, od tych, których
mantyczna powinna być traktowana jako forma kochają, i od związków miłosnych. Rozbudo-
przywiązania. Wczesne, dziecięce style przy- wując model Shavera i Hazan (1988), uznali-
wiązania powinny wywierać wpływ na przywią- śmy (Hatfield i Rapson, 1996), że schematy
zanie w wieku dojrzałym. Na przykład dzieci miłości zależą od tego, (1) jak ludzie się czują,
mają szansę na bezpieczne przywiązanie się do gdy doświadczają bliskości i/lub zachowują
matek, jeśli pozwala się im na okazywanie przy- niezależność, i (2) jak bardzo pragną się zaan-
wiązania oraz niezależności. Takie dzieci po- gażować w romantyczny związek. Ci, którzy są
winny wyrosnąć na obdarzonych poczuciem zainteresowani romantycznymi związkami,
bezpieczeństwa dorosłych, którzy czują się do- należą do jednego z czterech typów: „bez-
brze, gdy łączy ich z drugą osobą intymny zwią- piecznych" (którzy dobrze się czują zarówno
zek, potrafią ufać tym, na których im zależy, i są wtedy, gdy doświadczają bliskości, jak i wtedy,
w stanie na nich polegać. Dzieci charakteryzu- gdy zachowują niezależność); „pragnących
ją się lękowo-ambiwalentnym stylem przywią- zbliżenia" (którzy dobrze się czują, doświad-
zania, jeśli nauczyły się, by nie odstępować od czając bliskości, ale obawiają się zbytniej nie-
matki i być zależne, lub strachu przed stlamsze- zależności); „nieśmiałych" (którzy obawiają
niem i zniewoleniem - albo też obu tych po- się zbytniej bliskości, ale dobrze się czują, za-
staw. Takie dzieci wyrastają na lękowych/ambi- chowując niezależność); i „zmiennych" (którzy
walentnych dorosłych, którzy łatwo się zako- źle się czują, zarówno doświadczając bliskości,
chują, poszukują skrajnej bliskości i panicznie jak i zachowując niezależność). Oczywiście
boją się porzucenia. Ich romanse zazwyczaj są zdarzają się również ludzie niezainteresowani
krótkotrwałe. Dziecko, u którego ukształtował związkami - na przykład „niepewni" (którzy
się unikający styl przywiązania (które wcześnie interesują się związkami tylko wówczas, gdy
doświadczyło emocjonalnego porzucenia), mo- one są niemal pozbawione problemów) i „nie-
że się stać unikającym dorosłym, źle znoszącym zainteresowani" (których w ogóle nie interesu-
zbytnią bliskość i mającym trudności z polega- ją związki, niezależnie od tego, czy pojawiałyby
niem na innych. Autorzy zgromadzili liczne do- się w nich problemy, czy też nie).
wody potwierdzające tę tezę.
Wskazaliśmy (Hatfield i Rapson, 1996), że
Ostatnio toczyły się dyskusje na temat te- ludzkie schematy miłości determinuje wiele
go, czy dziecięce doświadczenia przywiązania czynników. Częściowo (jak twierdzili przed-
mają silny wpływ na style przywiązania obser- stawiciele teorii przywiązania) schematy te są
wowane u dorosłych (Waters, Treboux, Cro- kształtowane przez wczesne przeżycia dzieci
well, Merrick i Albersheim, 1995; Zimmer- i dlatego bywają stosunkowo trwałe. Do pew-
mann, Fremmer-Bombik, Sprangler i Gross- nego stopnia schematy miłości się zmieniają,
mann, 1997). Na przykład w jednym z badań kiedy ludzie wchodzą w kolejne fazy rozwojo-
Lewis, Feiring i Rosenthal (2000) śledzili roz- we. Na przykład, kiedy młodzież dorasta, sta-
wój dzieci od niemowlęctwa do ostatniej fazy je się zazwyczaj bardziej pewna swojej zdolno-
okresu dorastania. Nie stwierdzili żadnej ści do integrowania bliskości i niezależności
spójności w klasyfikacji przywiązania! (Erikson, 1982). Częściowo zaś schematy mi-
W każdym razie psychologowie społeczni łości zmieniają się wraz z doświadczeniami.
interesowali się wpływem schematów poznaw- Zależnie od swoich romantycznych przeżyć lu-
824 PSYCHOLOGIA EMOCJI

dzie stają się bardziej (lub mniej) zdolni do ra- ścią - zob. Bartholomew i Horowitz, 1991; Ja-
dzenia sobie ze stresami towarzyszącymi cobs, Berscheid, Hatfield, 1971).
związkom miłosnym. Wreszcie, ludzie od-
miennie reagują w różnego rodzaju związ- Zależność i brak
kach. Na przykład ta sama osoba nie odstępu- poczucia bezpieczeństwa
je od chłodnego i zachowującego rezerwę Liczni teoretycy zaobserwowali, że ludzie za-
partnera, ale staje się bojaźliwa w relacji leżni od innych i niemający poczucia bezpie-
z partnerem, który próbuje ją stłamsić (Na- czeństwa (lub uwikłani w związki pobudzające
pier, 1977). takie uczucia) są szczególnie podatni na na-
Skala Schematów Miłości została skonstru- miętną miłość. Berscheid i jej współpracowni-
owana do wyodrębniania ludzi mających okre- cy (Fei i Berscheid, 1977) stwierdzili, że na-
ślony schemat miłości - jeden z wielu schema- miętna miłość, zależność i brak poczucia bez-
tów tego uczucia (Hatfield i Rapson, 1996). Psy- pieczeństwa są ściśle powiązane. Kiedy ludzie
chologowie społeczni zgromadzili liczne przeżywają namiętną miłość, uświadamiają
dowody potwierdzające tezę, że schematy miło- sobie swoją silną zależność od ukochanych
ści wywierają silny wpływ na tworzenie, podtrzy- osób i ta świadomość sprawia im ból; zależ-
mywanie i kończenie związków romantycznych ność w naturalny sposób powoduje brak po-
i seksualnych (zob. Hatfield i Rapson, 1996, czucia bezpieczeństwa. W pomysłowym eks-
gdzie można znaleźć przegląd tych badań). perymencie Berscheid, Graziano, Monson
i Dermer (1976) znaleźli wyraźne dowody na
poparcie takich twierdzeń.
CZYNNIKI POPRZEDZAJĄCE
Lęk
MIŁOŚĆ NAMIĘTNA
Wielu teoretyków, poczynając od Freuda
Jeżeli miłość namiętna jest zakorzeniona (1910/1953), utrzymywało, że miłość namiętna
w dziecięcymi przywiązaniu, to niektórzy lu- jest podtrzymywana przez lęk i strach (zob.
dzie, postawieni w pewnego rodzaju sytu- też: Hatfield, 1971; Hatfield i Rapson, 1987;
acjach, powinni być szczególnie podatni na na- Carlson i Hatfield, 1992). Wydaje się to zrozu-
miętność. Wszystko, co sprawia, że dorośli czu- miałe - namiętną miłość i lęk łączy bliskie po-
ją się tak bezradni i zależni jak w dzieciństwie krewieństwo, zarówno na poziomie neuroana-
- wszystko, co sprawia, że boją się rozstania tomicznym, jak chemicznym (Kapłan, 1979;
i straty - powinno pogłębiać ich namiętne pra- Liebowitz, 1983). Badacze wykazali, że osoby
gnienie zjednoczenia się z innymi. Istnieją często odczuwające lęk są szczególnie skłonne
pewne dowody potwierdzające te domysły. do poszukiwania namiętnych związków miło-
snych (Solomon i Corbit, 1974; Peele, 1975).
Niskie poczucie własnej wartości Na przykład w serii badań Hatfield i współpra-
Reik (1949) jako jeden z pierwszych postawił cownicy (1989) wykazali, że dorastająca mło-
tezę, że ludzie są bardziej skłonni poddać się dzież o europejskim, chińskim, japońskim, ko-
namiętnej miłości, kiedy ich poczucie własnej reańskim i mieszanym pochodzeniu, przeży-
wartości jest zagrożone. Hatfield (1965) prze- wająca chwilowy lub trwały lęk, była
prowadziła eksperyment, by zweryfikować hi- szczególnie podatna na miłość namiętną.
potezę, że kiedy poczucie własnej wartości ba-
danych jest naruszone, powinni być oni wyjąt- Poczucie braku czegoś ważnego
kowo otwarci na miłość i czułość oferowane Psychologowie społeczni stwierdzili, że inten-
przez innych. Jak przewidywano, kobiety, któ- sywna depiywacja przygotowuje grunt dla na-
rych poczucie własnej wartości było zagrożo- miętnej miłości. Stephan, Berscheid i Hatfield
ne, miały największy pociąg do potencjalnych (1971) weryfikowali prostą hipotezę, że kiedy
romantycznych partnerów. (Inni teoretycy ludzie są pobudzeni seksualnie, ich wyobraźnia
również stwierdzili powiązanie między niskim zaczyna działać i wkrótce oszałamiające fanta-
poczuciem własnej wartości a namiętną miło- zje ożywiają monotonną rzeczywistość. Bada-
MIŁOŚĆ I PROCESY PRZYWIĄZANIA 825

cze zakładali, że mężczyźni odczuwający pobu- pozytywne cechy, jak euforia, podniecenie,
dzenie seksualne są bardziej skłonni do trakto- śmiech i zadowolenie. (Podobne wyniki uzy-
wania kobiet jako obiektów seksualnych. Dla- skali Davis i Todd, 1982; Fitness i Fletcher,
tego powinni wykazywać tendencję do wyol- 1993; oraz Marston, Hecht i Robers, 1987).
brzymiania dwóch cech swoich partnerek: ich 2. Poczucie bycia rozumianym i akcepto-
seksualnej atrakcyjności oraz ich gotowości wanym Kiedy kobiety i mężczyźni są za-
płciowej. Jak się okazało, psychologowie się nie kochani, czasami czują, że są w pełni rozu-
mylili. Im bardziej podnieceni byli mężczyźni, miani, kochani i akceptowani przez drugą
tym piękniejsze wydawały im się partnerki. Po- osobę.
za tym, im bardziej odczuwali podniecenie, tym 3. Dzielenie poczucia zjednoczenia Osoby
bardziej byli skłonni zakładać, że partnerki zakochane mogą mieć poczucie zjednocze-
okażą gotowość płciową. Niepodnieceni męż- nia z ukochaną osobą.
czyźni oceniali swoje ewentualne partnerki ja- 4. Doświadczanie poczucia bezpieczeństwa
ko dosyć „miłe" kobiety. Podnieceni mężczyźni Osoby zakochane czują się bezpieczne i spo-
podejrzewali, że kobiety są prawdopodobnie kojne w obecności osoby, którą kochają.
„kochliwe", „niemoralne", „rozwiązłe", „chęt- 5. Przekraczanie ograniczeń. Zakochani
ne", „zepsute" i „wyzbyte zahamowań". niekiedy potrafią przekraczać swoje do-
tychczasowe ograniczenia.
6. Korzystny wpływ na układ odporno-
SKUTKI NAMIĘTNEJ MIŁOŚCI ściowy. Smith i Hokland (1988) podejrze-
wali, że miłość przynosi ludziom korzyści.
W poprzednich podrozdziałach, poświęco- Aby to sprawdzić, przeprowadzili wywiady
nych korzeniom namiętnej miłości, przedsta- ze studentami duńskich college'ów. Zada-
wiliśmy nieco posępny jej obraz. Skupiliśmy wali im między innymi następujące pytania:
się na zachwianym poczuciu własnej wartości, Czy są zakochani? Czy ich uczucia są od-
zależności i braku poczucia bezpieczeństwa, wzajemniane? Jak bardzo czują się szczęśli-
które sprawiają, że ludzie łakną miłości. Tu wi? Czy są zdrowi? Kiedy studenci byli za-
natomiast chcemy wskazać, że kiedy ludzie zy- kochani i wiedzieli, że ich uczucia są odwza-
skują miłość (lub wyobrażają sobie, że mogą ją jemniane, byli w doskonałej formie. Byli
zyskać), przeżywają głębokie szczęście i pod- pewni siebie, odprężeni i szczęśliwi, a przy
niecenie. Czemu ludzie tęskniliby za miłością, tym byli okazami zdrowia (nie cierpieli na
gdyby osiągnięcie tego stanu nie sprawiało im żadne bóle gardła ani przeziębienia). Kiedy
przyjemności? laboranci pobrali próbki krwi badanych stu-
dentów i zbadali aktywność białych krwinek
Zalety namiętnej miłości mających działanie cytotoksyczne (tak
Ku naszemu zdziwieniu udało nam się odna- zwanych naturalnych zabójców), stwierdzili,
leźć niewiele analiz i badań eksperymentalnych że aktywność tych krwinek u osób zakocha-
dokumentujących rozkosze namiętnej miłości; nych była niezwykle niska. Układ odporno-
ściowy zakochanych był bardzo silny. Nato-
mimo to wywiady z osobami zakochanymi oraz
miast kiedy studenci przeżywali stresy zwią-
dane zaczerpnięte z literatury pięknej wskazu-
zane z nieodwzajemnioną miłością, byli
ją, że zakochani osiągają co najmniej sześć ko-
narażeni na ryzyko. Podawali, że czują na-
rzyści z namiętnej miłości:
pięcie i przygnębienie, byli również szcze-
gólnie narażeni na bóle gardła i przeziębie-
1. Chwile miłosnego uniesienia. Kiedy mi-
nia. Wielu z nich piło alkohol (w każdym
łość się spełnia, osoby zakochane przeżywa-
razie mieli objawy kaca). Co gorsza, aktyw-
ją chwile namiętnej rozkoszy. Fehr (1993)
ność białych krwinek o działaniu cytotok-
poprosiła młode kobiety i młodych męż- sycznym była u nich podwyższona, co stano-
czyzn z Australii i ze Stanów Zjednoczonych wiło oznakę, że system odpornościowy pró-
o wymienienie cech, które kojarzą im się buje zwalczyć chorobę.
z miłością. Ludzie zwykle wymieniali takie
826 PSYCHOLOGIA EMOCJI

KOSZTY NAMIĘTNEJ MIŁOŚCI


MIŁOŚĆ PRZYJACIELSKA
Oczywiście, miłość również naraża ludzi na
koszty. Kiedy nadzieje człowieka zostają zni-
weczone lub jego związek się rozpada, jego Teoretycy, którzy próbowali wyjaśnić genezę
poczucie własnej wartości często podlega dez- takiej emocji, jak miłość, na ogół przyjmowali
integracji - ludzie czują się wówczas samotni podejście ewolucyjne. Na przykład Plutchik
i nieszczęśliwi (Means, 1991; Perlman i Pe- (1980) twierdzi, że „zestawy" emocji to odzie-
plau, 1981); niekiedy odczuwają silną złość dziczone, adaptacyjne wzorce przeżyć emocjo-
i zazdrość (Berscheid i Fei, 1977; Clanton nalnych, reakcji fizjologicznych i zachowań.
i Smith, 1987). Pary, które się rozstały lub roz- Na każdym poziomie filogenetycznym organi-
wiodły, są niezwykle podatne na wiele wywo- zmy stają w obliczu tych samych problemów -
łanych stresem zaburzeń psychicznych i soma- jeśli mają przetrwać i się rozmnażać, to muszą
tycznych (Bloom, White i Asher, 1979; Stroe- znaleźć pożywienie, uniknąć śmierci i wyko-
be i Stroebe, 1987). Jeśli związek miłosny lub rzystać możliwości reprodukcyjne. Wielu teo-
małżeństwo kończy się śmiercią, to opuszczo- retyków sądzi, że miłość przyjacielska rozwi-
ny partner zwykle przeżywa długotrwałą żało- nęła się na pradawnym podłożu, które powsta-
bę (Beach, Sandeen, 0'Leary, 1990; Solsberry ło, by zapewnić ssakom szansę kopulacji,
i Krupnick, 1984; Stroebe i Stroebe, 1987). rozmnażania się i opieki nad potomstwem.
W ostatnim dwudziestoleciu badacze układu
nerwowego, antropologowie i badacze rozwo-
DLACZEGO NAMIĘTNOŚĆ ju zaczęli lepiej poznawać miłość przyjaciel-
ską. Zainicjowali badania nad subiektywnymi
JEST TAK NAMIĘTNA? uczuciami, przejawami ekspresji, uporządko-
Prawdopodobnie są dwa powody, z jakich mi- wanymi reakcjami fizjologicznymi i tendencja-
mi do działania związanymi z tą formą pra-
łość namiętna często bywa tak przemożnym
dawnej spuścizny miłości.
przeżyciem. Po pierwsze, namiętna miłość jest
emocją podstawową; dla naszych przodków
zjednoczenie się z drugą osobą stanowiło CHEMIA MIŁOŚCI PRZYJACIELSKIEJ
sprawę życia i śmierci. Po drugie, namiętnym
uczuciom towarzyszą inne potężne przeżycia Badacze układu nerwowego nadal bardzo nie-
emocjonalne - radość, zazdrość, samotność, wiele wiedzą na temat biologicznych podstaw
smutek, strach i złość. miłości przyjacielskiej i czułości. Wyodrębnili
Przeżywający namiętną miłość zwykle do- jednak hormon, oksytocynę, która, jak się wy-
świadczają huśtawki nastrojów: euforii, szczę- daje, pobudza czułe, bliskie, intymne więzi
ścia, podatności na zranienie, lęku, paniki (Caldwell, Jirikowski, Greer i Pedersen, 1989)
i rozpaczy. Tennov (1979) przeprowadziła wy- oraz zachowania seksualne i rozrodcze (Pe-
wiady z ponad 500 zakochanymi osobami. dersen, Caldwell, Jirikowski i Insel, 1991).
Niemal wszystkie twierdziły, że namiętna mi- Carter, która jest zoologiem (cyt. za: Angier,
łość (którą Tennov określiła mianem „miłości 1991), zauważa: „Sprzyja ona [oksytocyna]
romantycznej") jest przeżyciem i słodkim, kontaktowi dotykowemu wśród zwierząt, a to
i gorzkim. Badacze wykazali, że takie miesza- jest pierwszy krok w rozwoju więzi społecznej"
ne emocje często wywołują wybuchowe reak- (s. B8). Oksytocyna sprzyja również tworzeniu
cje (zob. Carlson i Hatfield, 1992). Chociaż bliskich więzi między matką a niemowlęciem;
większość nas zakłada, że kochamy tych, a nie wzmacnia gotowość matek do opieki nad po-
innych ludzi pomimo cierpienia, jakie nam tomstwem. Wreszcie, wzmacnia też kontakt
zadają, to jest możliwe, że częściowo kochamy w parach, w których partnerzy są tej samej płci
ich z powodu bólu, jaki nam sprawiają. (Angier, 1991, s. B8).
MIŁOŚĆ I PROCESY PRZYWIĄZANIA 827

czucie bezpieczeństwa charakterystyczne dla


WYGLĄD, POSTAWA, DŹWIĘKI łona. Całują, pieszczą, głaszczą i tulą swoje
I ZACHOWANIA W MIŁOŚCI PRZYJACIELSKIEJ potomstwo, kołyszą je w ramionach. W łonie
matki dziecko słyszy miarowy rytm jej serca,
Niektórzy teoretycy stwierdzili, że pradawne bijącego z częstotliwością 72 uderzeń na mi-
początki miłości można dzisiaj odczytać w wy- nutę. Po porodzie matka instynktownie trzy-
glądzie i postawie osób, które darzą się miło- ma noworodka w taki sposób, by jego główka
ścią przyjacielską, oraz w dźwiękach i zacho- była przyciśnięta do jej lewej piersi, jak najbli-
waniach jej towarzyszących. żej serca. Kiedy dzieci się denerwują, matki
mimowolnie kołyszą je z częstotliwością od 60
Wygląd właściwy miłości do 70 ruchów na minutę, gdyż takie tempo
Badacze emocji dowiedli, że uniwersalne emo- wpływa na nie najbardziej uspokajająco. Mor-
cje - radość, miłość, smutek, strach i złość - ris zauważa: „Wydaje się, że ten rytm, czy to
wiążą się z pewnymi charakterystycznymi prze- słyszany, czy odczuwany, jest żywotnym czyn-
jawami ekspresji mimicznej. W pewnych bada- nikiem pocieszającym, żywo przypominającym
niach naukowcy próbowali ustalić, jaka ekspre- niemowlęciu o utraconym raju łona" (1971,
sja mimiczna towarzyszy radości i miłości. Na s. 14). Oczywiście w okresie dorosłości te sa-
przykład Hatfield, Costello, Schalekamp, Hsee me pocałunki, czułe pieszczoty i uściski nadal
i Denney (cyt. za: Hatfiel, Cacioppo i Rapson, dostarczają poczucia bezpieczeństwa kobie-
1994) stwierdzili, że ludzie potrafią odróżniać tom i mężczyznom, którzy nie zdają sobie
mimiczną ekspresję miłości od wyrazu twarzy sprawy z wczesnych źródeł tych zachowań.
właściwego radości, smutkowi, strachowi i zło-
ści. Na razie nie wiadomo, jak badani to robili. Dźwięki właściwe miłości
Autorzy spekulowali, że być może jest tak, iż Francuska psychofizjolog Bloch i jej współpra-
kiedy kobiety i mężczyźni przeżywają miłość cownicy (1987) twierdzą, że nie tylko radość, ale
przyjacielską, przybierają taki wyraz twarzy, ja- także namiętna miłość („erotyzm") i miłość
ki często - instynktownie - przybierają matki, przyjacielska („czułość") łączą się z odmienny-
kiedy z uczuciem szczęścia i czułości patrzą na mi wzorcami oddychania i zróżnicowanymi
niemowlęta: spoglądają w dół (na niemowlę- dźwiękami. Matki często gruchają i cichutko
ta), twarz im łagodnieje, a delikatny, czuły
nucą z ustami tuż nad główką niemowlęcia.
uśmiech pojawia się na wargach. (Bloch, Or-
Bloch i współpracownicy utrzymują, że takie
thous i Santibańez-H., 1987, postawili taką sa-
czułe wydawane przez matkę dźwięki są prekur-
mą hipotezę; dostarczają ponadto przekonują-
sorami wzorców oddychania i dźwięków wiążą-
cych dowodów na jej potwierdzenie).
cych się z miłością. Badali oni emocje podsta-
wowe i stwierdzili, że wzorce oddychania zwią-
Postawa właściwa miłości zane z erotyzmem i czułością nieco się różnią:
Morris (1971) zauważa:
W erotyzmie główną właściwością pobudzenia płcio-
Oto więc nasze pierwsze rzeczywiste doświadczenia wego jest wzorzec oddychania, którego częstotli-
życiowe - unoszenie się w ciepłym płynie, zwijanie wość i amplituda zwiększają się wraz ze wzrostem
się w kłębek w otaczających nas zewsząd objęciach, zaangażowania emocjonalnego; wdech odbywa się
kołysanie się zgodnie z falowaniem poruszającego poprzez rozluźnione, otwarte usta. Mięśnie twarzy są
się ciała i słuchanie miarowego bicia serca. Długo- rozluźnione, a oczy zamknięte lub przymknięte.
trwały kontakt z tymi doznaniami pod nieobecność in- W kobiecej wersji wzorca erotycznego głowa jest
nych, konkurencyjnych bodźców pozostawia trwały odchylona do tyłu, a szyja odsłonięta (s. 6).
ślad w naszym mózgu, ślad równoznaczny z poczu-
ciem bezpieczeństwa, wygodą i biernością (s. 12). W wypadku czułości zaś:

Morris utrzymuje, że po narodzinach dziecka Wzorzec oddychania charakteryzuje się niską czę-
matki instynktownie próbują mu stworzyć po- stotliwością oraz równomiernym i regularnym ryt-
828 PSYCHOLOGIA EMOCJI

mem; usta są lekko przymknięte, a rozluźnione war- odwraca główkę, chcąc obniżyć poziom otrzy-
gi układają się w lekki uśmiech. Mięśnie twarzy mywanej stymulacji, młoda matka może wpaść
i mięśnie przeciwdziałające sile ciążenia są bardzo w panikę: „Dziecko mnie nie lubi. Co złego
rozluźnione, oczy otwarte i odprężone, a głowa nie- zrobiłam?" Może natrętnie narzucać się nie-
co pochylona w bok. Postawa ciata wskazuje na zbli- mowlęciu, szukając uspokojenia, ale takie za-
żanie się. Wydawanie dźwięków obejmuje nucenie chowanie dodatkowo przytłacza dziecko. Oj-
przypominające brzmieniem kołysankę (s. 6). ciec, próbując bawić się z dzieckiem, może je
wystraszyć przez nadmierny hałas i zbyt gwał-
Behawioralne wskaźniki miłości towne ruchy. Albo też rodzice poświęcają nie-
Antropolog Eibl-Eibesfeldt (1987) w książce mowlęciu zbyt mało uwagi. Bywają znudzeni,
Miłość i nienawiść zauważa, że u naczelnych niezainteresowani nim lub roztargnieni. Cza-
matki i młode w pewnych charakterystycznych sami są wyczerpani prowadzeniem domu i pra-
zachowaniach ujawniają bliską więź, która je cą zawodową. Na ogół niemowlęta reagują na
łączy. U ludzi niemowlę i jego matka wyrażają taki brak zainteresowania, próbując uaktywnić
wzajemne uczucia w bardzo podobny sposób. opiekunów. Jeśli okazuje się to niemożliwe,
Dorosłe kobiety i dorośli mężczyźni we wszyst- w końcu całkowicie się wycofują. Należy się
kich kulturach nie potrafią się powstrzymać spodziewać, że natrętność lub obojętność ro-
przed wyrażaniem miłości przyjacielskiej w ta- dziców wywrze silny wpływ na strategie radze-
ki sam sposób, jak robili to w niemowlęctwie. nia sobie przez dzieci w późniejszych związ-
Na przykład nowo narodzone dzieci rytmicz- kach miłosnych. Takie doświadczenia kształtu-
nie poruszają głową, odwracając ją raz w jed- ją ich skłonność i gotowość do szukania
ną, raz w drugą stronę, gdy sięgają po matczy- bliskości z innymi, jak również zdolność do
ne sutki. Dorosły, żartobliwie bawiąc się z uko- harmonizowania bliskości i dystansu, intymno-
chaną osobą, często używa ruchów, gestów ści i niezależności.
i rytmów z odległej przeszłości - trzymając
w dłoniach głowę ukochanej czy ukochanego
lub z głową przechyloną na bok ocierając się
ustami o jej/jego policzek. Eibl-Eibesfeldt ob- WNIOSKI
razowo ilustruje całowanie się, wzajemne kar-
mienie i obejmowanie, które tworzą więź mię-
dzy ludźmi. Reasumując, badacze stwierdzili, że zarówno
miłość namiętną, jak przyjacielską można
w pewnym stopniu zrozumieć, badając do-
DOSTROJENIE RODZICA I DZIECKA świadczenia dotyczące przywiązania między
matką a dzieckiem, na których oba te rodzaje
Matki i ojcowie różnią się stopniem dostroje- miłości są oparte. Badacze zajmujący się miło-
nia do rytmów niemowlęcia. Zwykle zarówno ścią namiętną skupili się na przywiązaniu nie-
matka, jak i dziecko sprawują kontrolę nad mowlęcia do matki jako na prototypie póź-
wzajemną interakcją. Potrzeby niemowlęcia niejszego namiętnego przywiązania; badacze
muszą kształtować ogólną strukturę interak- zainteresowani miłością przyjacielską skon-
cji; matka może jedynie regulować tempo in- centrowali się na przywiązaniu rodziców do
terakcji. Jeśli przyspiesza, to obniża poziom niemowląt jako na prototypie przyjacielskiego
komunikacji niemowlęcia; jeżeli zwalnia, mo- przywiązania. Oczywiście w związkach miło-
że oczekiwać wyższego poziomu komunikacji snych partnerzy mogą się darzyć zarówno mi-
i większego zaangażowania (Stern, 1974). łością namiętną, jak i przyjacielską. W niniej-
Czasem rodzice nie potrafią się dostoso- szym rozdziale dokonaliśmy przeglądu badań
wać do potrzeb niemowlęcia. Kiedy niemowlę potwierdzających owe tezy.
MIŁOŚĆ I PROCESY PRZYWIĄZANIA 829

LITERATURA

Ainsworth, M. D. S. (1989). Attachments beyond infan- Davis, K. E., Todd, M. J. (1982). Friendship and love re-
cy. American Psychologist, 44, 7 0 9 - 7 1 6 . lationships. W: K. E. Davis (red.), Advances in de-
Angier, N. (1991,22 stycznia). A potent peptide prompts scriptke psychology (t. 2, s. 79-122). Greenwich,
an urge to cuddle. The New York Times, B5-B8. CT: JAI Press.
Bartholomew, K., Horowitz, L. M. (1991). Attachment Eibl-Eibesfeldt, I. (1987). Miłość i nienawiść. Warszawa:
styles among young adults: A test of a four-category PIW.
model. Journal of Personality and Social Psycholo- Erikson, E. (1982). The life cycle completed: A review.
gy, 61, 226-244. New York: Norton.
Beach, S. R. H„ Sandeen, E. E„ 0'Leary, K. D. (1990). Fehr, B. (1993). How do I love thee?: Let me consult my
Depression in marriage. New York: Guilford Press. prototype. W: S. Duck (red.), Understanding rela-
Bell, S. (1902). A preliminary study of the emotion of tionship processes: Vol 1. Individuals in relation-
love between the sexes. American Journal of Psy- ships (s. 87-120). Newbury Park, CA: Sage.
chology, 13, 325-354. Fei, J., Berscheid, E. (1977). Perceived dependency, in-
Berscheid, E. (1983). Emotion. W: H. H. Kelley, E. Ber- security, and love in heterosexual relationships: The
scheid, A. Christensen, J. H. Harvey, T. L. Huston, eternal triangle. Praca niepublikowana, University of
G. Levinger, E. McCIintock, L. A. Peplau, D. R. Peter- Minnesota.
son (red.), Close relationships (s. 110-168). New Fiske, S. T., Taylor, S. E. (1984). Social cognition.
York: Freeman. Reading, MA: Addison-Wesley.
Berscheid, E., Fei, J. (1977). Romantic love and sexual Fitness, J., Fletcher, G. J. 0. (1993). Love, hate, anger,
jealousy. W: G. Clanton, L. G. Smith (red.), Jealousy and jealousy in close relationships: A prototype and
(s. 101-114). Englewood Cliffs, NJ: Prentice-Hall. cognitive appraisal analysis. Journal of Personality
Berscheid, E., Graziano, W., Monson, T., Dermer, M. and Social Psychology, 65, 9 4 2 - 9 5 8 .
(1976). Outcome dependency: Attention, attribution, Freud, S. (1953). Contributions to the psychology of love:
and attraction. Journal of Personality and Social A special type of choice of objects made by men.
Psychology, 34, 978-989. Przekład: J. RMere. W: E. Jones (red.), Sigmund
Berscheid, E., Hatfield, E. (1978). Interpersonal attrac- Freud: Collected papers (t. 4, s. 1 9 2 - 2 0 2 ) . New
tion (wyd. II). Reading, MA: Addison-Wesley. York: Basic Books. (Pierwsza publikacja w 1910).
Bloch, S„ Orthous, P., Santibańez-H„ G. (1987). Effector Gadpaille, W. (1975). The cycles of sex. New York:
patterns of basie emotions: A psychophysiological Scribner's.
method for training actors. Journal of Social and Hatfield, E. (1965). The effect of self-esteem on roman-
Biological Structures, 10,1-19. tic liking. Journal of Experimental Social Psycholo-
Bloom, B. L„ White, S. W., Asher, S. J. (1979). Marital gy, 1,184-197.
disruption as a stressful life event. W: G. Levinger, Hatfield, E. (1971). Passionate love. W: B. I. Murstein
O. C. Moles (red.), Divorce and separation (red.), Theories of attraction and love (s. 8 5 - 9 9 ) .
(s. 184-200). New York: Basic Books. New York: Springer.
Bowlby, J. (1969). Attachment and loss: l/o/. 1. Attach- Hatfield, E., Brinton, C„ Cornelius, J. (1989). Passionate
ment. New York: Basic Books. love and anxiety in young adolescents. Motmtion
Bowlby, J. (1973). Affectional bonds: Their naturę and and Emotions, 73, 271-289.
origin. W: R. Weiss (red.), Loneliness: The expe- Hatfield, E., Cacioppo, J., Rapson, R. (1994). Emotional
rience of emotional and social isolation (s. 3 8 - 5 2 ) . contagion. New York: Cambridge University Press.
Cambridge, MA: MIT Press. Hatfield, E., Rapson, R. L. (1987). Passionate love/sexu-
Bowlby, J. (1980). Attachment and loss: Vol. 3. Loss: al desire: Can the same paradigm explain both? Ar-
Sadness and depression. New York: Basic Books. chives of Sexual Behavior, 16, 2 5 9 - 2 7 8 .
Caldwell, J. D., Jirikowski, G. F., Greer, E. R., Pedersen, Hatfield, E., Rapson, R. L. (1993). Love, sex, andintima-
C. A. (1989). Medial preoptic area oxytocin and fe- cy: Their psychology, biology, and history. New
male sexual receptivity. Behavioral Neuroscience, York: HarperCollins.
103, 655-662. Hatfield, E., Rapson, R. L. (1996). Love and sex: Cross-
Caplan, L. (1984, 2 lipca). Annals of law: The insanity -cultural perspectives. Needham Heights, MA: Allyn
defense. The New Yorker, 45-78. & Bacon.
Carlson, J. G., Hatfield, E. (1992). Psychology of emo- Hatfield, E., Schmitz, E., Cornelius, J., Rapson, R. L.
tion. Fort Worth, TX: Harcourt Brace Jovanovich. (1988). Passionate love: How early does it begin?
Clanton, G., Smith, L. G. (red.). (1987). Jealousy. Lan- Journal of Psychology and Human Sexuality, 1,
ham, MA: University Press of America. 35-52.
830 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Hatfield, E., Sprecher, S. (1986). Measuring passionate Shaver,.P. R., Hazan, C. (1988). A biased overview of the
love in intimate relations. Journal of Adolescence, 9, study of love. Journal of Social and Personal Rela-
383-410. tionships, 5, 474-501.
Jacobs, L., Berscheid, E„ Hatfield, E. (1971). Self- Shaver, P. R„ Wu, S„ Schwartz, J. C. (1991). Cross-cul-
-esteem and attraction. Journal of Personality and tural similarities and differences in emotion and its
Social Psychology, 17, 8 4 - 9 1 . representation: A prototype approach. W: M. S. Clark
Kapłan, H. S. (1979). Disorders of sexual desire. New (red.), Review of personality and social psychology
York: Simon & Schuster. (t. 13, s. 175-212). Newbury Park, CA: Sage.
Lewis, M„ Feiring, C., Rosenthal, S. (2000). Attachment Smith, D. F., Hokland, M. (1988). Love and salutogenesis
over time. Child Development. in late adolescence: A preliminary investigation. Psy-
Liebowitz, M. R. (1983). The chemistry of love. Boston: chology: A Journal of Human Behavior, 25, 4 4 - 4 9 .
Little, Brown. Solomon, R. L., Corbit, J. D. (1974). An opponent pro-
MacLean, P. D. (1986). Ictal symptoms relating to the cess theory of motivation: I. The temporal dynamics
naturę of affeets and their cerebral substrate. W: of affect. Psychological Review, 81,119—145.
R. Plutchik, H. Kellerman (red.), Emotion: Theory, re- Solsberry, V., Krupnick, J. (1984). Adults' reactions to
search, and experience. Vol. 3. Biological founda- bereavement. W: M. Osterweis, F. Solomon, M. Green
tions of emotion (s. 61-90). New York: Academic (red.), Bereavement: Reactions, consequences, and
Press. care (s. 47-68). Washington, DC: National Academy
Marston, P. J,, Hecht, M. L., Robers, T. (1987). „True love Press.
ways": The subjective experience and communica- Stephan, W., Berscheid, E„ Hatfield, E. (1971). Sexual
tion of romantic love. Journal of Social and Personal arousal and heterosexual perception. Journal of Per-
Relationships, 4, 387-407. sonality and Social Psychology, 20, 9 3 - 1 0 1 .
Means, J. (1991). Coping with a breakup: Negative Stern, D. N. (1974). Mother and infant at play: The dyadic
mood regulation expectancies and depression follo- interaction involving facial, vocal, and gaze behavior.
wing the end of a romantic relationship. Journal of W: M. Lewis, L. A. Rosenblum (red.), The effect ot
Personality and Social Psychology, 60, 3 2 7 - 3 3 4 . the infant on its caregmr (s. 105-121). New York:
Money, J. (1980) Love and love sickness. Baltimore: Wiley.
Johns Hopkins University Press. Sternberg, R. J. (1988). Triangulating love. W: R. J. Stern-
Morris, D. (1971). Intimate behaviour. London: berg, M. L. Barnes (red.), The psychology of love
Triad/Grafton Books. (s. 119-138). New Haven, CT: Yale University Press.
Napier, A. Y. (1977). The rejection-intrusion pattern: Stroebe, W., Stroebe, M. S. (1987). Bereavement and
A central family dynamie. Praca niopublikowana, health: The psychological and physical consequen-
University of Wisconsin. ces of partner loss. New York: Cambridge Universi-
Pedersen, C. A., Caldwell, J. D., Jirikowski, G., Insel, T. R. ty Press.
( 1 9 9 1 , 1 9 - 2 2 maja). Oxytocin in maternal, sexual and Tennov, D. (1979). Love and limerence. New York: Stein
social behaviors. Odczyt przedstawiony na zebraniu & Day.
New York Academy of Sciences. Arlington, VA. Waters, E., Treboux, D., Crowell, J„ Merrick, S., Albers-
Peele, S. (Wb).Love and addiction. New York: Taplinger. heim, L. (1995, kwiecień). From the Strange Situ-
Perlman, D., Peplau, L. A. (1981). Toward a social psy- ation to the Adult Attachment lnterview: A 20-year
chology of loneliness. W: S. Duck, R. Gilmour (red.), longitudinal study of attachment security in infancy
Personal relationships: l/o/. 3. Personal relation- and early adulthood. Plakat przedstawiony na odby-
ships in disorder (s. 31-56). London: Academic wającym się co dwa lata zjeździe Society for Re-
Press. search in Child Development, Indianapolis, IN.
Plutchik, R. (1980). Emotion: A psychoevolutionary syn- Zimmermann, P., Fremmer-Bombik, E., Sprangler, G.,
thesis. New York: Harper & Row. Grossmann, K. E. (1997). Attachment in adoles-
Reik, T. (1949). Of love andlust. New York: Farrar, Straus. cence: A longitudinal perspective. W: W. Kopps,
Rosenblum, L. A., Plimpton, E. H. (1981). The infanfs ef- J. B. Hoeksema, D. C. van den Boom (red.), Deve-
fortto cope with separation. W: M. Lewis, L. Rosen- lopment of interaction and attachment: Traditional
blum (red.), The uncommon child (s. 225-257). and non-traditional approaches (s. 2 8 1 - 2 9 1 ) . A m -
New York: Plenum Press. sterdam, The Netherlands: North Holland.
PODEJŚCIA DO ROZUMIENIA SZCZĘSCIA

SZCZĘSCIE W ODNIESIENIU DO SYSTEMÓW


SZCZĘŚCIE
ZACHOWANIA

PIEC ODWIECZNYCH KWESTII James R. Averill


SZCZESCIE W ODNIESIENIU
DO MECHANIZMÓW POŚREDNICZĄCYCH Thomas A. More
SZCZĘSCIE W ODNIESIENIU
DOCECHOSOBOWOSCI

UWAGI KOŃCOWE

POD7IĘKOWANIA

L udzie proszeni o podanie reprezentatywnych przy-


kładów emocji zwykle umieszczają szczęście na
pierwszym miejscu listy lub niewiele poniżej (Ave-
rill, 1975; Fehr i Russell, 1984; Shaver, Schwartz, Kirson
i 0'Connor, 1987). A gdy zada się ludziom pytanie o to,
co wybraliby dla siebie lub swoich dzieci - bogactwo, sła-
wę czy szczęście - większość osób wybiera szczęście.
Można by oczekiwać, że psychologowie poświęcą wiele
uwagi emocji o takim znaczeniu. Tak jednak nie jest -
szczęście należy do najrzadziej, a nie najczęściej omawia-
nych emocji. Jednym z powodów tego wyraźnego zanie-
dbania wydaje się brak jednomyślności na temat tego, co
to znaczy być szczęśliwym. Niektórzy ludzie uważają, że
szczęście to stan silnej aktywacji, taki jak radość lub pod-
niecenie; inni łączą je z zadowoleniem, stanem równo-
wagi psychicznej, spokojem ducha. Jeszcze inni bywają
najszczęśliwsi, kiedy są pochłonięci działaniem i nie zda-
ją sobie sprawy ze swojego stanu emocjonalnego. A dla
nielicznych pogrążonych w mrokach barbarzyństwa
szczęście oznacza spokój ducha, którego nie jest w stanie
zakłócić nawet nieszczęście.
832 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Pojęcia szczęścia można uporządkować na pomania) poczucie szczęścia wskazuje nawet


dwóch wymiarach: poziomu aktywacji i stop- na jego przeciwieństwo - depresję.
nia obiektywności, jak ukazano w tabeli 42.1. Eksperyment myślowy zaproponowany
Jeśli chodzi o pierwszy wymiar, to szczęście przez Nozicka (1989) dodatkowo ilustruje
obejmuje doznania od stanów niskiej aktywa- różnicę między subiektywnymi a obiektywny-
cji (na przykład zadowolenie, równowaga psy- mi pojęciami szczęścia. Wyobraźmy sobie ma-
chiczna, spokój ducha) do stanów wysokiej ak- szynę do wywoływania przeżyć, która pobu-
tywacji (na przykład radość, podniecenie, eks- dzając odpowiednie obwody neuronalne, wy-
taza). twarza pożądane stany uczuciowe. Pragniesz
Stopień obiektywności łączy się z ustale- przyjemności? Przyjaźni? Sukcesu? Po prostu
niem stanu emocjonalnego na podstawie kry- wpisz ich kod w maszynie. Możesz przeżywać
teriów wewnętrznych (subiektywnych) lub ze- wszystko, czego tylko zapragniesz - i to nie tyl-
wnętrznych (obiektywnych). Na przykład, ko przez chwilę, ale tak długo, jak zechcesz,
chociaż zadowolenie i radość różnią się pozio- i w jakiejkolwiek formie sobie wymarzysz. Za-
mem aktywacji, obie te emocje mają nie- kładając, że zaspokojono by również wszystkie
uchronny komponent subiektywny - samoopi- Twoje potrzeby fizjologiczne, tak iż cieszyłbyś
sy to jedne z ich najbardziej wiarygodnych się doskonałym zdrowiem, czy chciałbyś spę-
wskaźników. Ażeby uwzględnić obiektywny dzić resztę życia podłączony do takiej maszy-
aspekt tego wymiaru, warto zacząć od bardziej ny? Większość ludzi odpowiada przecząco na
oczywistego przykładu niż szczęście - to zna- to pytanie, uważając, że szczęście to coś więcej
czy od poczucia winy. Człowiek winny nie za- niż dobre samopoczucie.
wsze musi mieć poczucie winy; i odwrotnie - W ostatnich latach wiele badań poświęco-
ktoś niewinny może mieć poczucie winy. Po- no „subiektywnemu dobrostanowi" i jego
czucie winy jest skrajnym, ale nie wyjątkowym związkowi z różnymi zmiennymi społecznymi
przykładem takiego zjawiska - podobne i demograficznymi. Pomiary subiektywnego
względy w różnymi stopniu dotyczą innych dobrostanu na ogół obejmują deklarowane
emocji (Averill, 1994). Na przykład osoba za- (w samoopisie) poczucie szczęścia oraz po-
kochana, zazdrosna, rozzłoszczona i tym miary zadowolenia i morale (Andrews i Ro-
podobne nie zawsze w danej chwili uświada- binson, 1991). Chociaż uwzględniamy te bada-
mia sobie ten stan; prawdę mówiąc, czasami nia w innej części książki (zob. Diener i Lucas,
dowiaduje się o swoim stanie emocjonalnym rozdział 21 niniejszego podręcznika, gdzie
nie jako pierwsza, ale jako ostatnia. Podobnie można znaleźć szczegółowy przegląd tych ba-
jest ze szczęściem. W pewnych warunkach (hi- dań), to niniejszy rozdział jest poświęcony

TABELA 42 1
Cztery pojęcia szczęścia.

e)
Wysoki
Cieszcie się i radujcie w owym dniu. (Łk, 6,23) Jeśli to zdanie jest stuszne, a szczęście to owocna
działalność, w takim razie czynne życie jest najlepsze
(Arystoteles, Polityka, ks. VII, 1325 b 14)

Czymże więc jest szczęśliwe życie? Wolnością Do Numicjusza: niczemu się nie dziwić - to jedynie
od trosk i nieprzerwaną spokojnością. (Seneka, daje szczęście i spokój ducha. (Horacy, List VI)
List XCII)
SZCZĘŚCIE 833

szczęściu w bardziej obiektywnym sensie - to


znaczy stanowi emocjonalnemu wiążącemu
się z pełnym zaangażowaniem w działanie ma- PODEJŚCIA DO ROZUMIENIA
jące dla nas duże znaczenie lub z optymalnym
poziomem jego wykonania.
SZCZĘŚCIA
Poza samym słowem „szczęście" nie mamy
dobrego terminu na oznaczenie optymalnych Badania dotyczące szczęścia można podzielić
stanów pełnego zaangażowania. na trzy ogólne kategorie: szczęście w odniesie-
Bliskie takiemu terminowi jest sformuło- niu do (1) systemów zachowania, (2) mechani-
wane przez Csikszentmihalyiego (1991) poję- zmów pośredniczących i (3) cech osobowości.
cie „przepływu", oznaczające stan, w którym Przez „systemy zachowania" rozumiemy uło-
umiejętności człowieka są dostosowane do wy- żone we właściwym porządku wzorce reakcji,
magań stawianych przez zadanie. Podobny „zaprogramowane" do osiągnięcia pewnego
charakter ma wprowadzone przez Masłowa celu lub pełnienia określonej funkcji; przez
(1962) pojęcie „doświadczenia szczytowego". „mechanizmy pośredniczące" rozumiemy
Ale przepływ i doświadczenia szczytowe są zja- działania wewnętrzne, które pozwalają syste-
wiskami subiektywnymi i w tak znacznym stop- mowi pełnić właściwe mu funkcje; a przez „ce-
niu dotyczą chwilowego stanu, że trudno je chy osobowości" rozumiemy właściwości
uznać za szczęście. „Eudajmonia", termin uży- i umiejętności oceniane niezależnie od funkcji
wany przez starożytnych filozofów greckich, lub działań wewnętrznych (Averill, 1992).
ma odpowiednie znaczenie (zob. Vlastos, Najnowsze badania dotyczące szczęścia
1985) i dlatego posłużyliśmy się tym terminem skupiły się na mechanizmach pośredniczących
jako tytułem właściwej rubryki w tabeli 42.1. i cechach osobowości. Z teoretycznego punk-
Która z czterech rubryk w tabeli 42.1 re- tu widzenia jednak systemy zachowania mają
prezentuje prawdziwe szczęście? Jak wskazu- pierwszeństwo - bez takich systemów nie by-
ją cytaty w tabeli, każde z pojęć jest wystarcza- łoby mechanizmów pośredniczących ani cech
jąco uzasadnione. Mimo to twierdzimy, że osobowości. Również z historycznego punktu
właściwe postępowanie (obiektywność) jest widzenia systemy zachowania stanowiły trady-
bardziej istotne niż dobre samopoczucie (su- cyjny przedmiot dyskusji o szczęściu.
biektywność) i że pełne zaangażowanie w po-
dejmowane działania (wysoka aktywacja) ma
bardziej podstawowe znaczenie niż brak zaan-
gażowania (niska aktywacja), chociaż ten SZCZĘŚCIE W ODNIESIENIU
ostatni stan niekiedy bywa przyjemniejszy.
W tym tekście będziemy zatem pojmowali
DO SYSTEMÓW ZACHOWANIA
szczęście jako eudajmonię. Szczęście rozumia-
ne jako eudajmonia (później pomijamy frazę Zachowanie pełne znaczenia nie składa się
„rozumiane jako eudajmonia") jest stanem z przypadkowych aktów, ale z reakcji uporząd-
krótkotrwałym. Podobnie jak miłość i żal, epi- kowanych ze względu na pewien cel lub stan
zody szczęścia mogą trwać dni, miesiące, lub końcowy. Śladem Lorenza (1971), Bowlby'ego
nawet lata. Ale w przeciwieństwie do tych in- (1982) i innych określamy takie uporządkowa-
nych emocji szczęście nie skupia się na kon- ne wzorce reakcji mianem „systemów zacho-
kretnym obiekcie lub wydarzeniu, nie przeja- wania" lub „systemów behawioralnych". Po-
wia się też określonym rodzajem zachowania. szerzamy jednak zakres tego pojęcia w porów-
Ściśle mówiąc, szczęście dotyczy naszego za- naniu ze zwyczajowo używanym w literaturze
angażowania w różnorodne działania mające etologicznej (Averilł, 1990).
dla nas duże znaczenie, nawet jeśli (jak często Stwierdzając, iż systemy zachowania są
bywa) trzeba przy tym również znosić chwilo- uporządkowane ze względu na cel lub stan
we niewygody. końcowy, zakłada się, że istnieją zasady takiej
834 PSYCHOLOGIA EMOCJI

organizacji. Owe zasady mają charakter biolo- poziomach hierarchii układy biologiczne dzielą
giczny, społeczny lub psychologiczny i niemal się na „częściowe instynkty" i podstawowe reak-
zawsze stanowią połączenie wszystkich tych cje, takie jak stałe wzorce działania. Podobne
rodzajów. Zasady biologiczne są kodowane uwagi można sformułować w odniesieniu do
genetycznie; zasady społeczne są utrwalone społecznych i psychologicznych systemów za-
w normach, symbolach oraz innych artefak- chowania.
tach kulturowych; a zasady psychologiczne to Rycina 42.1 ilustruje także różne stopnie
schematy poznawcze lub struktury wiedzy. Za- złożoności organizacji systemów behawioral-
sady biologiczne i społeczne stanowią odległe nych - systemy biologiczne, psychologiczne
przyczyny zachowania; zasady psychologiczne i społeczne oddziałują na siebie zarówno
to wytwór biologicznych i społecznych czynni- w poziomie (na tym samym poziomie złożono-
ków determinujących oraz wynik konkretnych ści), jak i w pionie (na różnych poziomach zło-
doświadczeń jednostki i warunków, w jakich żoności), by wytworzyć rzeczywiście podejmo-
się ona znajduje w danym momencie. wane zachowanie. Oczywiście hierarchie sys-
Systemy zachowania są hierarchicznie temów, przedstawione na rycinie 42.1, są
uporządkowane, co ilustrują piramidy przed- abstrakcjami - podobnie jak wklęsła i wypukła
stawione na rycinie 42.1. Przyjrzyjmy się ukła- strona łuku, mogą być wyodrębnione w teorii,
dom biologicznym, odwzorowanym na rycinie ale nie w praktyce.
przez pierwszą piramidę. Jednym z najlepszych sposobów zilustro-
Systemy biologiczne o wysokim poziomie wania relacji między szczęściem a systemami
uporządkowania lub złożoności („instynkty", zachowania jest przykład historyczny, a kon-
takie jak przywiązanie, rozmnażanie się i agre- kretnie analiza eudajmonii dokonana przez
sja) przyczyniają się mniej lub bardziej bezpo- Arystotelesa (1982). Rozważmy następujący
średnio do przetrwania gatunku. Na niższych cytat:

POZIOMY ORGANIZACJI

I. System nadrzędny
(Jednostka nadrzędna)

II. System

Trzy systemy uporządkowane hierarchicznie, zgodnie z zasadami biologicznymi,


społecznymi i psychologicznymi.
Adaptacja za zgodą według: Averill, 1990, s. 389.
RYCINA 42 1
SZCZĘŚCIE 835

Każda istota żyjąca zdaje się też mieć swoistą swo- społeczne; a mówiąc metaforycznie, ostatecz-
ją przyjemność, tak jak ma swoistą swoją funkcję: nym celem społeczeństwa - tak jak gatunku -
przyjemność ta bowiem odpowiada owej funkcji. jest przetrwanie. Przetrwanie społeczeństwa
Można się o tym przekonać, biorąc pod uwagę po- zależy od osiągnięcia wielu celów cząstkowych,
szczególne gatunki istot żyjących; gdyż inna jest które są odmienne w różnych społeczeń-
przyjemność właściwa koniowi, inna psu, inna czło- stwach. Istotny jest fakt, że społeczeństwo jako
wiekowi; i zgodnie z tym mówi Heraklit, że osioł wy- cnotliwe definiuje zachowania niezbędne do
bierze raczej siano niż złoto; bo osty przedkładają to, swojego przetrwania, a jako występki potępia
co mogą zjeść, nad złoto. (Etyka nikomachej- te zachowania, które są szkodliwe. Tak więc
s/ra,1176a3). osoba poddana prawidłowemu procesowi so-
cjalizacji - która uwewnętrzniła cele i wartości
Ujmując to w naszych kategoriach, różne ga- społeczne - łączy szczęście z cnotliwym działa-
tunki wytworzyły charakterystyczne dla siebie niem. W skrajnych wypadkach prawdziwe
systemy zachowania, które - jeśli funkcjonują szczęście bywało zrównywane z cnotą - to zna-
właściwie - przyczyniają się do przetrwania czy życie szczęśliwe i cnotliwe uznawano za
zwierzęcia, a ostatecznie do przetrwania gatun- tożsame, ponieważ ze społecznego punktu
ku. Podstawowe reakcje, które sprzyjają prze- widzenia oba są najlepszymi sposobami życia.
trwaniu, są zwykle doświadczane jako sprawia- Arystoteles wyszydzał tę „tezę o tożsamo-
jące przyjemność - na przykład słodki smak ści" (stawiającą znak równości między szczę-
dojrzałych owoców, rozkosz orgazmu. Reakcje ściem i cnotą), formułując następującą oczywi-
te się łączą, tworząc bardziej złożone systemy stą ripostę: „Ci zaś, co utrzymują, że człowiek,
zachowania, jak to przedstawia rycina 42.1. który znosi tortury i na którego spadł jakiś cięż-
Kiedy takie systemy funkcjonują właściwie, ki cios, jest szczęśliwy, jeśli tylko jest cnotliwy
można rzec, iż zwierzę jest szczęśliwe (zob. No- [...] mówią od rzeczy" (Etyka nikomachejska,
vak i Suomi, 1988, gdzie opisano zastosowanie 1153 b 19). Mimo to - jak się przekonaliśmy -
tej zasady w odniesieniu do dobrego samopo- uważał cnotę za konieczny, chociaż niewystar-
czucia naczelnych nienależących do gatunku czający warunek szczęścia. Bertrand Russell
Homo sapiens sapiens). (1945; 1950) wyśmiewał nawet tę umiarkowaną
Właściwie funkcjonujące systemy biolo- tezę. Czynienie z cnoty koniecznego warunku
giczne przyczyniają się do odczuwania szczę- szczęścia - twierdził - „przemawia do szacow-
ścia przez ludzi, ale nie są warunkiem wystar- nych ludzi w wieku średnim i było przez nich
czającym. Jesteśmy zwierzętami społecznymi, stosowane [...] w celu tłumienia żarliwości i en-
które nie potrafiłyby przetrwać poza społe- tuzjazmu młodych" (1945, s. 173). Russell wią-
czeństwem. Szczęście u ludzi musi więc zał szczęście przede wszystkim z psychologicz-
uwzględniać zarówno społeczne, jak biolo- nymi systemami zachowania.
giczne systemy zachowania. Jeszcze raz zacy- Systemy psychologiczne to wzorce zacho-
tujmy Arystotelesa (1982): wania pomagające zachować i wzmocnić Ja
człowieka (przeciwstawione gatunkowi lub spo-
Rozkoszom cielesnym może oddawać się byle kto - łeczeństwu). Ja rozumiemy tutaj jako zestaw
nawet niewolnik - w nie mniejszym stopniu niż czło- pojęć lub założeń dotyczących tego, kim jest
wiek najwyżej stojący pod względem etycznym; ale człowiek jako jednostka, oraz relacji między
nikt nie przypisuje niewolnikowi uczestnictwa w szczę- nim a światem. Chociaż korzenie Ja tkwią
śliwości, chyba że zarazem przyznaje mu [odpowied- w biologicznym i społecznym dziedzictwie czło-
ni] udział w życiu. Bo szczęście polega nie na takich wieka, to promowanie Ja często popada w kon-
rozrywkach, lecz [...] na działaniu zgodnym z dzielno- flikt z potrzebami biologicznymi i społecznymi.
ścią etyczną. (Etyka nikomachejska, 1177 a 7). Tak więc męczennik poświęca zdrowie, lub na-
wet życie dla zachowania poczucia Ja, a bun-
„Dzielność etyczna" oznacza tu „cnotę" - townik odrzuca wartości cenione przez społe-
działanie zgodne z dzielnością etyczną to ta- czeństwo na rzecz ustanowionych przez siebie
kie, które w odpowiedni sposób wspiera cele norm. W odpowiednich warunkach wszyscy je-
836 PSYCHOLOGIA EMOCJI

steśmy do pewnego stopnia męczennikami lub dziej podstawowym poziomie wiąże się z reak-
buntownikami, ponieważ ani biologiczne ogra- cjami zwykłe kojarzonymi z prostymi przyjem-
niczenia, ani obyczaje społeczne nie determi- nościami zmysłowymi, takimi jak uśmiech
nują w pełni naszego zachowania. i śmiech. (Pominiemy na razie możliwość, że
szczęście może się łączyć zarówno z nieprzy-
jemnymi, jak i z przyjemnymi działaniami). Na
nieco bardziej złożonym poziomie mówimy
PIĘĆ ODWIECZNYCH KWESTII 0 określonych, ale krótkotrwałych radościach
1 przejawach zadowolenia (na przykład związa-
nych z czytaniem ciekawej książki). Te z kolei
Te obserwacje na temat relacji między szczę- mogą zostać włączone w bardziej trwałe stany
ściem a systemami zachowania pozwalają nam szczęścia (na przykład związanego z pracą czy
się zająć pięcioma kwestiami, które stanowiły rodziną). Zycie pozbawione odczuwania pod-
tradycyjny przedmiot dyskusji (por. Strasser, stawowych przyjemności trudno byłoby uznać
1977; Tatarkiewicz, 1962). za szczęśliwe. Ale - odwrotnie - żeby mógł
Po pierwsze, czy szczęście jest celem powstać stan szczęścia, reakcje zapewniające
samym w sobie, czy też cechą zachowania przelotne przyjemności muszą zostać podpo-
stanowiącego sposób urzeczywistniania rządkowane szerszym systemom zachowania.
innych celów? Na przykład, czy ludzie podej- To znaczy adekwatna analiza szczęścia musi
mują działania, by zaznać szczęścia, czy też są również przebiegać od góry do dołu. Podobny
szczęśliwi, ponieważ angażują się w działania, argument wysunął Skinner (1986), chociaż nie
które pozwalają im osiągać inne cele niż szczę- w odniesieniu do szczęścia jako takiego, ale do
ście (sławę, majątek lub cokolwiek innego)? roli wzmocnienia pozytywnego w uczeniu się
W klasycznym artykule Duncker (1941) prze- i podtrzymywaniu zachowania. Obecnie stosu-
analizował bardzo szczegółowo obie strony tej je się wiele wzmocnień oderwanych od zacho-
kwestii, przynajmniej w odniesieniu do pod- wania mającego dla nas istotne znaczenie, aby
stawowych przyjemności. Nasze stanowisko doznać doraźnej przyjemności; ale te wzmoc-
wynika z tezy, że szczęście wiąże się z właści- nienia, tak jak tanie potrawy barowe, jedynie
wie funkcjonującymi systemami behawioral- pobudzają zmysły, nie dostarczając rzeczywi-
nymi. Ludzie poszukują szczęścia, ale nieko- stego pożywienia.
niecznie dla niego samego. Z punktu widzenia Po trzecie, czy szczęście musi się wią-
zwolenników teorii systemów behawioralnych zać z wartościami? Jak to opisaliśmy wcze-
szczęście stanowi cechę mających istotne zna- śniej, szczęście jest ściśle powiązane ze spo-
czenie, dobrze wykonanych działań. Te działa- łecznymi systemami zachowania i zawartymi
nia są odmienne w wypadku różnych gatun- w nich wartościami. Ale systemy biologiczne
ków, różnych społeczeństw i różnych jedno- i łączące się z nimi dążenia również przyczy-
stek; jeżeli jednak wykluczy się właściwy cel niają się do szczęścia, podobnie jak systemy
lub właściwą funkcję działania, to szczęście to- psychologiczne. Względne znaczenie zasad
warzyszące działaniu wkrótce stanie się puste. biologicznych, społecznych i psychologicznych
Po drugie, czy szczęście stanowi sumę bywa różne, zależnie od osoby i sytuacji. Dla
przelotnych przyjemności (podejście od- hedonisty dominującą rolę odgrywają zasady
dolne), czy też przyjemności przyczyniają biologiczne; dla świętego lub patrioty - zasady
się do szczęścia tylko wtedy, gdy ożywiają społeczne; a dla indywidualisty - zasady psy-
je zasady wyższego rzędu (podejście od- chologiczne. Jednakże ogólnie to zasady spo-
górne)? Z perspektywy teorii systemów beha- łeczne mają najbardziej podstawowe znacze-
wioralnych stanowi to pseudoproblem, ponie- nie. Ludzie rodzą się ze względną „otwarto-
waż zarówno podejście oddolne, jak odgórne ścią na świat", z niewielu silnie rozwiniętymi
jest uprawnione i konieczne, kiedy analiza do- instynktami biologicznymi. Społeczeństwo
tyczy hierarchii. Przyjmując podejście oddol- kształtuje u każdego człowieka drugą naturę,
ne, można stwierdzić, że szczęście na najbar- która w rzeczywistości staje się pierwszą (Ave-
SZCZĘŚCIE 837

rill, 1980; 1997). Indywidualista dążący do sa- równoznaczny ze stanem minimalnych pra-
mospelnienia odrzuca pewne uznawane przez gnień. Przeciwnie - optymalne funkcjonowanie
społeczeństwo wartości na rzecz innych, ale oznacza aktywne i często wywołujące konflikty
tylko socjopaci podporządkowują wszystkie zaangażowanie w świecie. Parafrazując H. L.
wartości społeczne swoim potrzebom biolo- Menckena (1930), jeśli za ideał uznamy spokój
gicznym i psychicznym. W gruncie rzeczy indy- wewnętrzny, to wieprz okaże się szczęśliwszy
widualizm jako taki stanowi wartość, do której niż człowiek, a bakteria szczęśliwsza niż wieprz.
uznawania pewne społeczeństwa zachęcają Wreszcie, czy istnieją absolutne normy
bardziej niż inne. szczęścia, czy też szczęście jest względne
W książce Happy People (Szczęśliwi ludzie) i zależne od osoby oraz od sytuacji? Niewol-
Freedman (1978) szczegółowo opisuje trudno- nik nie może być szczęśliwy, jak utrzymywał
ści, jakie napotkał jego asystent naukowy, Arystoteles, nie potrafi bowiem urzeczywistnić
przeprowadzając wywiady na temat szczęścia. możliwości właściwych racjonalnej, w pełni
Kiedy ludziom zadawano pytania, gdy byli funkcjonującej ludzkiej istocie; podobnie jak,
w grupie, żartowali i trywializowali temat; kie- przypuszczalnie, człowiek niepełnosprawny fi-
dy pytano ich indywidualnie, poważnieli, ale zycznie czy psychicznie. Mamy wystarczające
przestawali mówić. Asystent naukowy doszedł powody, by odrzucić kategoryczną normę Ary-
do wniosku, że byłoby łatwiej pytać ludzi o in- stotelesa (zob. Kraut, 1979). Niestety, obecnie
tymne szczegóły ich życia płciowego niż o to, większość badaczy popada w przeciwną skraj-
co powoduje, iż doświadczają szczęścia. Dla- ność, pozwalając każdemu człowiekowi na defi-
czego tak jest? Naszym zdaniem na to pytanie niowanie szczęścia we własnych kategoriach.
można odpowiedzieć w następujący sposób: Zgodnie z tym rozumowaniem, jeżeli ludzie
szczęście dotyczy naszych najgłębszych dążeń, twierdzą, że są szczęśliwi, to prawdopodobnie
naszych celów, ideałów i kompetencji, które tak jest, cokolwiek miałoby to oznaczać. Jak
trudno zwerbalizować, a nawet gdyby się to twierdzi Grichting (1983): „Nie jesteśmy przy-
udało, większość ludzi czułaby się źle, rozma- gotowani, by trafnie odgadywać, co nasi badani
wiając o nich z obcą osobą. rozumieją przez szczęście" (s. 247). Z perspek-
Po czwarte, czy szczęście polega na spo- tywy teorii systemów behawioralnych szczęście
koju ducha, czy też musi się wiązać z ja- bywa względne, ale względność nie implikuje
kimś konfliktem i walką? Wcześniej odróżni- koniecznie subiektywności, jak twierdzi w swo-
liśmy szczęście rozumiane jako eudajmonia od im sformułowaniu Grichting. Ludzie różnią się
szczęścia pojmowanego jako spokój ducha zdolnościami, a ograniczenia środowiskowe
(zob. tabela 42.1). Relacja między szczęściem stawiają granice osiągnięciom. Kiedy zatem
a systemami behawioralnymi rzuca nieco świa- mówimy o właściwym lub optymalnym funkcjo-
tła na to rozróżnienie. Optymalizacja jednego nowaniu systemów behawioralnych, uwzględ-
systemu zachowania (biologicznego, społecz- niamy odniesienie do zdolności i sytuacji czło-
nego lub psychologicznego) na ogół łączy się wieka, które tworzą obiektywny kontekst dla
z poświęceniem pozostałych. Społeczeństwo oceny szczęścia. To, co optymalne dla jednej
ogranicza nasze skłonności biologiczne, a to, co osoby, a więc sprzyjające szczęściu, nie musi
najbardziej zadowalające z indywidualnego być optymalne dla innej.
(psychicznego) punktu widzenia, może być
sprzeczne ze wspólnym dobrem - czy to biolo-
gicznym, czy społecznym. Nawet w ramach hie-
rarchii systemu (powiedzmy, psychologiczne- DALSZE OBSERWACJE DOTYCZĄCE
go) konflikt często bywa nieunikniony - czło- PODEJŚĆ DO SZCZĘŚCIA OPARTYCH NA
wiek nie może, na przykład, dążyć jednocześnie
do dwóch sprzecznych celów. Ostatecznie za- TEORII SYSTEMÓW BEHAWIORALNYCH
tem szczęście wymaga kompromisu między
Podsumowując, szczęście (eudajmonię) można
rozbieżnymi wymaganiami i dlatego nie można
zdefiniować w kategoriach właściwego lub
go utożsamiać ze spokojem ducha, który jest
optymalnego funkcjonowania systemów beha-
838 PSYCHOLOGIA EMOCJI

wioralnych, zależnego od zdolności i sytuacji


osoby. W tej definicji termin „optymalny"
łączy się z pewnym zastrzeżeniem. Z powodu SZCZĘŚCIE W ODNIESIENIU
ograniczonych zdolności poznawczych i nad-
miaru potencjalnie istotnych informacji opty-
DO MECHANIZMÓW
malne funkcjonowanie jest ideałem teoretycz- POŚREDNICZĄCYCH
nym, który rzadko można osiągnąć w praktyce.
Szczęście, tak jak racjonalność, jest z koniecz-
ności „ograniczone" (por. Simon, 1990). Główną kwestią, którą chcemy omówić w tym
Definiowanie szczęścia w kategoriach rozdziale, jest znaczenie odróżniania syste-
optymalnego funkcjonowania nie wyklucza mów behawioralnych od mechanizmów po-
uczuć subiektywnych jako jednego z przeja- średniczących. Podejście systemowe do szczę-
wów szczęścia. Kwestionujemy jednak to, że ścia dotyczy genezy i funkcji zachowania;
uczeni, którzy obecnie prowadzą badania nad w przeciwieństwie do niego podejście zgodne
szczęściem, odwołują się w nich wyłącznie do z teorią mechanizmów pośredniczących doty-
pomiarów subiektywnych przeżyć. Do pewne- czy wewnętrznych czynności umożliwiających
go stopnia takie postępowanie badaczy od- zachowanie. Jeden system behawioralny może
zwierciedla to, co Natsoułas (1991) nazywa się łączyć z różnymi mechanizmami pośredni-
„przedkładaniem działań naukowych nad myśl czącymi i odwrotnie jeden mechanizm pośred-
naukową" (s. 342). Pozwalając uczestnikom niczący może uczestniczyć w różnych syste-
badań definiować szczęście w ich własnych ka- mach zachowania.
tegoriach, badacz może się zająć samymi bada- W pewnym sensie analizy przeprowadzane
niami - na przykład poszukiwaniem psycholo- w kategoriach systemów behawioralnych i me-
gicznych i społecznych korełatów deklarowa- chanizmów pośredniczących stanowią niewie-
nego szczęścia. Tak więc odkłada się na bok le więcej niż wygodny podział pracy. Oba po-
(lub nawet odrzuca jako niemające większego dejścia są ważne i konieczne (Averill, 1992).
znaczenia) pytania teoretyczne dotyczące natu- Takie postawienie sprawy łączy się jednak
ry szczęścia. z ryzykiem zaciemnienia ważnego faktu - ak-
Nie kwestionujemy znaczenia deklarowa- tualna teoria i aktualne badania w tendencyj-
nego (subiektywnego) szczęścia, zarówno ja- ny sposób preferują wyjaśnienia szczęścia
ko swoistego zjawiska, jak i jako potencjalne- w kategoriach mechanizmów.
go wskaźnika obiektywnego szczęścia. Jed- Podkreślanie znaczenia mechanizmu, a nie,
nakże ostatecznie szczęście można zrozumieć jak dotąd, funkcji, zaczęło się wraz z rewolucją
jedynie w ramach bardziej obszernej teorii, naukową XVI i XVII wieku. Arystoteles był
takiej jak przedstawione tu podejście syste- zwolennikiem wcześniejszego „nienaukowego"
mowe. Nie wynika z tego, że obecny podział poglądu, podczas gdy brytyjski przedstawiciel
systemów behawioralnych zgodnie z biolo- empiryzmu Locke był prekursorem nowocze-
gicznymi, społecznymi i psychologicznymi za- snego „naukowego" podejścia, przynajmniej
sadami uporządkowania jest jedynym możli- w kwestiach dotyczących szczęścia. Zdaniem
wym (zob. Power i Dalgleish, 1997, gdzie Locke'a szczęście da się sprowadzić do mecha-
można znaleźć opis bardziej poznawczo nicznej kombinacji przyjemnych doznań, a naj-
zorientowanego podejścia). Wszystkie podej- wyższy poziom szczęścia to największa liczba
ścia systemowe mają pewne cechy wspólne, a przyjemnych doznań, jakich człowiek może do-
mianowicie: definiowanie zachowania (w tym świadczyć w danym czasie. Znika nacisk kła-
aktywności poznawczej) w kategoriach celów dziony przez Arystotelesa na szczęście w odnie-
lub rezultatów; uznawanie, że zachowanie jest sieniu do „właściwej funkcji" i na zachowanie
uporządkowane zarówno hierarchicznie, jak interpretowane w kategoriach celów (telos).
i pod względem stopnia złożoności; i pojmo- Mechanizmy pośredniczące, tak jak systemy
wanie szczęścia w kategoriach optymalnego behawioralne, można analizować z biologiczne-
funkcjonowania. go, społecznego i psychologicznego punktu wi-
SZCZĘŚCIE 839

dzenia i dokonamy takiej analizy zgodnie oficjalne i nieoficjalne - które pomagają spo-
z owym ujęciem. Poza tym mechanizmy mogą łeczeństwu „funkcjonować". Wewnętrzne me-
być wewnętrzne lub zewnętrzne. Mechanizmy chanizmy społeczne sprzyjają angażowaniu się
„wewnętrzne" są aktywowane jako część domi- w systemy zachowania (biologiczne, psycholo-
nującego systemu zachowania; „zewnętrzne" giczne czy społeczne); zewnętrzne mechani-
natomiast są aktywowane bez względu na ich zmy społeczne dostarczają dóbr i usług nieza-
związek z aktualnym zachowaniem. leżnie od zachowania człowieka.
W Stanach Zjednoczonych teza, że dążenie
do szczęścia stanowi „niezbywalne prawo" (za-
MECHANIZMY BIOLOGICZNE pisana w Deklaracji Niepodległości i uwzględ-
niona w konstytucjach niektórych stanów), do-
Na biologiczne mechanizmy pośredniczące prowadziła do powstania nowej subdyscypliny
składają się procesy fizjologiczne i poznawcze, prawa (Jones, 1953). Nie wszyscy się zgadzają
w takim stopniu, w jakim ich działanie podlega z przekonaniem, że każdy ma prawo dążyć do
wpływowi czynników genetycznych. Biologicz- szczęścia. C. S. Lewis, w artykule opublikowa-
ne mechanizmy szczęścia obejmują między in- nym w „The Saturday Evening Post"
nymi ośrodki przyjemności w mózgu; wyspe- (1963/1982), stwierdził, że „prawo do szczęścia
cjalizowane obwody w lewym płacie czołowym nie ma, moim zdaniem, większego sensu niż
(prawdopodobnie uczestniczące w powstawa- prawo do tego, by mieć więcej niż 180 cm
niu pozytywnych przeżyć emocjonalnych); en- wzrostu lub ojca milionera, czy też prawo do
dorfiny oraz inne naturalnie wytwarzane w or- zagwarantowania sobie dobrej pogody, kiedy
ganizmie opioidy i tym podobne. Takie mecha- tylko mamy ochotę na piknik" (s. 42). Lewis
nizmy fizjologiczne omówiono szczegółowo był szczególnie zaniepokojony tym, jak w imię
w części II tego podręcznika (szczególnie szczęścia usprawiedliwia się niekiedy rozpustę,
w rozdziałach 9-11). Nie będziemy ich tu dalej chciwość i egoizm. Natomiast Murray (1988)
omawiać, powtórzymy jedynie to, co podkre- utrzymuje, że głównym celem rządu jest umoż-
ślaliśmy wcześniej - żeby wzbudzić szczęście, liwianie obywatelom dążenia do szczęścia.
a nie tylko przelotną przyjemność, aktywacja
Różnica między poglądami tych autorów
mechanizmów fizjologicznych musi się łączyć
częściowo opiera się na ich koncepcjach szczę-
z mającymi istotne znaczenie wzorcami reakcji
ścia, a zwłaszcza na omawianym wcześniej wy-
(systemami zachowania). Kiedy aktywuje się je miarze subiektywności-obiektywności (zob.
zewnętrznie (na przykład za pomocą narkoty- tabela 42.1). Dla Lewisa szczęście to niewiele
ków), konkretnym rezultatem często bywa nie- więcej niż dobre samopoczucie, do czego nikt
określone poczucie niezadowolenia, bez nie ma niezbywalnego prawa. Murray zaś
względu na to, jak wielką przyjemność daje uważa, że szczęście jest obiektywnym stanem,
bezpośrednie doświadczenie. najwyższym dobrem - ktokolwiek myli rozpu-
stę z najwyższym dobrem, po prostu nie zna
znaczenia szczęścia. Ale różnica między tymi
MECHANIZMY SPOŁECZNE autorami dotyczy też rodzajów mechanizmów
Analogicznie do mechanizmów biologicznych społecznych, których istnieniu zaprzeczają lub
można zdefiniować mechanizmy społeczne - które popierają. Rodzaje mechanizmów wspo-
jako procesy fizjologiczne i poznawcze, w ta- mniane przez Lewisa (na przykład bycie córką
kim stopniu, w jakim oddziałuje na nie socja- lub synem milionera) są przede wszystkim ze-
lizacja. Jednak dla naszych obecnych celów wnętrzne; rodzaje mechanizmów, które wy-
wygodniej jest skupić się na procesach, które różnia Murray, mają głównie charakter we-
wnętrzny.
zachodzą „na zewnątrz" jednostki, w społe-
czeństwie, niż koncentrować się na jej proce- Zajmując stanowisko wyraźnie zbliżone do
sach wewnętrznych. W szczególności definiu- poglądów Arystotelesa, Murray (1988) twier-
jemy społeczne mechanizmy pośredniczące ja- dzi, że polityka społeczna powinna wspierać
ko organizacje - publiczne i prywatne, tworzenie stowarzyszeń („małych plutonów")
840 PSYCHOLOGIA EMOCJI

jednostek. Najważniejsze z tych małych pluto- tu widzenia bezrobocie - nawet bardziej niż
nów skupiają się wokół rodziny, sąsiedztwa utrata dochodu - wydaje się głównym źródłem
i miejsca pracy. Nawet najmniej utalentowani poczucia nieszczęścia (Oswald, 1997). Jest to
z nas mogą być dobrymi rodzicami, sąsiadami całkowicie zgodne z naszym ujęciem. Bezro-
i pracownikami. I jak wskazują wyniki licznych bocie sygnalizuje człowiekowi, że jego praca
badań empirycznych, szczęścia przysparza nam przestała mieć znaczenie. Ponadto uniemożli-
rodzina, przyjaciele czy praca (Argyle, 1987; wia uczestnictwo w innych mających istotne
Bradburn, 1969; Campbell, Converse i Rod- znaczenie działaniach i wymusza zależność od
gers, 1978; Veenhoven, 1984). Według tego au- opisanych wcześniej zewnętrznych mechani-
tora problem polega na tym, że abyśmy mogli zmów społecznych różnego rodzaju.
doznawać szczęścia, starania grupowe muszą W większości społeczeństw można do-
mieć istotne znaczenie; winny wymagać pewne- strzec bardziej trwałe mechanizmy zewnętrz-
go wysiłku; a członkowie grupy powinni się ne, takie jak odziedziczony majątek, istnienie
czuć odpowiedzialni za własne sukcesy i poraż- arystokracji i systemów kastowych. Abstrahu-
ki. Jeżeli rząd wyeliminuje któreś z tych wyma- jąc od kwestii sprawiedliwości, powodują one
gań (na przykład poprzez ustanowienie bezoso- tyle samo problemów, ile rozwiązują, ponie-
bowej biurokracji), to możliwości doświadcza- waż skłaniają do dokonywania niekorzystnych
nia szczęścia odpowiednio się zmniejszą. porównań społecznych. Co więcej, poza skraj-
„Małe plutony", o których pisze Murray, nym ubóstwem i skrajną nędzą takie społecz-
można uznać za wewnętrzne mechanizmy spo- no-ekonomiczne zmienne, jak dochody,
łeczne - w tym sensie, że wspomagają systemy mieszkanie i tym podobne, wykazują niewielki
zachowania zdefiniowane wcześniej w tym związek z deklarowanym szczęściem (Myers
rozdziale. W przeciwieństwie do nich ze- iDiener, 1996). Dopóki zajmujemy się ze-
wnętrzne mechanizmy społeczne dostarczają wnętrznymi mechanizmami społecznymi, dą-
dóbr i usług bez względu na poziom wykona- żenie do szczęścia może być - jak wskazują
nia zadań przez jednostkę. Organizowane Brickman i Campbell (1971) - zadaniem rów-
przez państwo loterie stanowią dobry przykład nie trudnym jak Syzyfowe.
niemal czysto zewnętrznego mechanizmu spo- Większość organizacji społecznych może
łecznego. Wbrew temu, czego można by się mieć charakter albo wewnętrznych, albo ze-
spodziewać, wygranie na loterii dużej sumy wnętrznych mechanizmów pośredniczących,
pieniędzy właściwie nie wywiera trwałego zależnie od okoliczności i postaw ludzi, którzy
wpływu na deklarowane poczucie szczęścia w nich uczestniczą. Jest to chyba najbardziej
(Brickman, Coates i Janoff-Bulman, 1978). oczywiste w odniesieniu do pracy. W życiu wie-
Nie powinno to dziwić. Jeśli zwycięzcy nie lu osób praca zajmuje tak ważne miejsce, że ma
spożytkują swojego nowego majątku na podej- decydujące znaczenie dla ich szczęścia. Praca
mowanie działań, które zapewniałyby im umożliwia doświadczanie szczęścia w takim
większą gratyfikację wewnętrzną niż wcześniej stopniu, w jakim zapewnia gratyfikację we-
podejmowane działania, to nie dojdzie do dłu- wnętrzną. Ale wiele zawodów bywa uprawia-
gofalowego wzrostu poczucia szczęścia. nych głównie dla pieniędzy, jakich dostarczają
Podobne uwagi można sformułować na te- - to znaczy dla nagrody zewnętrznej. Co gor-
mat różnych programów rządowych (na sza, czasami określamy pewne zawody mianem
przykład opieki społecznej, zasiłków dla bez- „ślepych uliczek", sugerując tym samym, że nie
robotnych), w których otrzymujący pomoc nie mają żadnej wartości wewnętrznej. Ale jak
mogą sobie przypisać zasługi za osiągane ko- udowodnił Csikszentmihalyi (1991), niektórzy
rzyści. Większość takich programów zaplano- ludzie wykazują umiejętność przemieniania na-
wano jako metody krótkofalowe, mające na wet najbardziej rutynowych zadań w fascynują-
pewien czas złagodzić trudną sytuację, nad ce zajęcia, dzięki czemu potrafią uzyskiwać we-
którą jednostka ma niewielką kontrolę. Tak wnętrzne nagrody za podejmowane wysiłki.
jak wygrana w loterii, nie mogą zapewnić dłu- Kiedy praca z jakiegokolwiek powodu nie
gotrwałego szczęścia. Z ekonomicznego punk- sprawia ludziom satysfakcji, wielu z nich poszu-
SZCZĘŚCIE 841

kuje w wolnym czasie możliwości wyrażenia dopodobne, że człowiek będzie miał szczęśli-
siebie. Poza przedsięwzięciami finansowanymi we życie, jeśli nie ma mniej lub bardziej wyraź-
przez państwo, takimi jak parki publiczne, bi- nie ukształtowanego poglądu na to, jak powin-
blioteki i muzea, w sektorze prywatnym po- no wyglądać jego życie" (s. 361). Zgodnie
wstał, przynoszący zyski sięgające wielu miliar- z analizą dokonaną przez Kekesa wewnętrzne
dów dolarów, przemysł, który zaspokaja po- mechanizmy psychologiczne definiujemy jako
trzeby związane z czasem wolnym - sklepy dla procesy sprzyjające długofalowym celom czło-
hobbystów, kasyna gry, kina, parki rozrywki wieka, a mechanizmy zewnętrzne - jako pro-
i prywatne kluby łowieckie to tylko kilka przy- cesy nieistotne dla celów człowieka lub służą-
kładów. Tak jak miejsca pracy, organizacje pro- ce „ukiytym" motywom.
mujące aktywność w czasie wolnym mogą mieć Trzy najważniejsze wewnętrzne mechani-
charakter albo wewnętrzny, albo zewnętrzny, zmy szczęścia to (1) wyznaczanie sobie ambit-
zależnie od rodzaju zachowania, do jakiego za- nych, ale realistycznych celów, (2) wiara we
chęcają. Na przykład organizacje wspierające własną zdolność do osiągania pożądanych ce-
różne hobby mają charakter wewnętrzny lów i (3) adekwatne informacje zwrotne doty-
w takim stopniu, w jakim stawiają wyzwania czące postępów. Każdy z nich był przedmio-
przyczyniające się do rozwoju indywidualnego. tem poważnych badań (Locke i Latham, 1990;
Natomiast większa część przemysłu rozrywko- Bandura, 1997), ale tylko pierwsze dwa wiąza-
wego ma charakter zewnętrzny - na przykład no bezpośrednio ze szczęściem. (Znaczenie
bierne oglądanie telewizji często nie pobudza trzeciego, to znaczy odpowiednich informacji
człowieka do mającego istotne znaczenie my- zwrotnych, jest intuicyjnie oczywiste).
ślenia lub działania, bez względu na to, jak
Jeśli chodzi o wyznaczanie celów, to wiele
przyjemne jest bezpośrednie doświadczenie.
badań psychologicznych potwierdza pogląd,
Wolontariat i organizacje charytatywne że zamysł i ukierunkowanie mają podstawowe
również zasługują na krótki komentarz. Od znaczenie dla szczęścia (np. Emmons, 1996;
pracy odróżnia je to, że „nie przynoszą zysku", Lazarus, 1991; Ryff, 1989). Dotyczy to nawet
a od aktywności w czasie wolnym to, że „nie są małych dzieci, których cele są stosunkowo
dla rozrywki". Wcześniej twierdziliśmy, że proste, takie jak bawienie się nową zabawką
urzeczywistnianie wartości moralnych to za- (Stein, Trabasso i Liwag, rozdział 28 niniejsze-
sadniczy element społecznych systemów za- go podręcznika). Strategie wyznaczania celów
chowania, a w związku z tym i szczęścia. Dla stanowią również istotne elementy wielu pro-
wielu ludzi organizacje wolontariuszy stanowią gramów pogłębiania szczęścia (np. Fordyce,
dogodną okazję wykazania się szlachetnością. 1981). Jedną z powszechnie zalecanych strate-
Odwiedzanie szpitali, pomaganie ludziom gii jest obniżenie poziomu aspiracji i skupie-
ubogim, prowadzenie grup młodzieżowych, nie się na celach krótkofalowych, a nie długo-
praca w komisjach i komitetach doradczych, falowych. Dla wielu ludzi ta rada jest rozsąd-
służenie czasem i wiedzą ekspercką w organi- na, są bowiem tak bardzo skoncentrowani na
zacjach charytatywnych i obywatelskich, przyszłych wielkich celach, że nie potrafią cie-
uczestnictwo w spółdzielniach spożywców - ta- szyć się teraźniejszością. Jednakże ta strategia
kie działania w istotny sposób przyczyniają się ma oczywiste ograniczenia - mniejsze aspira-
do doświadczania szczęścia, albowiem pozwa- cje i krótkofalowe cele mogą prowadzić do zu-
lają ludziom być dobrymi, a nie tylko wyglądać bożonego poczucia tego, jakie powinno być
na dobrych, czy też za takich się uważać. życie. Przyjemność pozbawiona celu nie sta-
nowi recepty na szczęście.
Jeśli chodzi o wiarę we własną skutecz-
MECHANIZMY PSYCHOLOGICZNE ność, to ludzie pozbawieni ufności w swoją
zdolność osiągania celów nie są specjalnie
W wyniku przeprowadzenia logicznej analizy skłonni do podejmowania ambitnych działań.
pojęcia szczęścia Kekes (1982) doszedł do na- Nic dziwnego zatem, że przekonanie o spra-
stępującego wniosku: „jest bardzo mało praw- wowaniu osobistej kontroli nad rezultatami
842 PSYCHOLOGIA EMOCJI

oraz stopień spostrzeganego wyboru dokony- rycznych sprawdzających hipotezy dotyczące


wanego we własnym życiu są pozytywnie teorii rozbieżności Michalos (1986) stwierdził,
powiązane zarówno z dobrostanem fizycznym, że 90% badań je potwierdza, i doszedł do na-
jak psychicznym (np. Abbey i Andrews, 1986; stępującego wniosku: „nawet ostrożna analiza
Deci i Ryan, 1985; Thompson, Armstrong wyników wskazuje, że w wypadku tych teorii
i Thomas, 1998). jesteśmy na właściwym tropie" (s. 72).
Najnowsze badania nad szczęściem doty- Jednakże z proponowanymi przez teorie
czyły zewnętrznych, a nie wewnętrznych me- rozbieżności wyjaśnieniami szczęścia wiążą się
chanizmów psychologicznych (chociaż, jak trzy podstawowe problemy. Po pierwsze,
stwierdziliśmy wcześniej, linia graniczna mię- zmienne wyróżniane w teoriach rozbieżności
dzy mechanizmami wewnętrznymi a zewnętrz- same w sobie mają niewielką moc wyjaśniają-
nymi nie jest ostateczna, ale zależy od kontek- cą. Przykładu dostarcza porównanie społecz-
stu). Przedmiotem naszego szczególnego zain- ne z osobami, którym powodzi się gorzej -
teresowania są mechanizmy opisywane przez dlaczego nasze poczucie satysfakcji miałoby
„teorie rozbieżności" (np. Michalos, 1986; się zwiększyć poprzez korzystny dla nas kon-
Parducci, 1995; Smith, Diener i Wedell, 1989; trast między nami a innymi ludźmi, którzy ma-
Wills, 1981). Zgodnie z owymi teoriami ludzie ją mniej szczęścia? Oto trzy możliwości: (1)
oceniają własne szczęście, porównując swój porównanie prowadzi do skupienia uwagi na
aktualny stan lub poziom wykonania z jakąś własnym szczęściu; (2) łagodzi negatywne
normą. Jeśli porównanie wypada korzystnie, emocje, takie jak zazdrość, złość i frustracja;
sprzyja to doświadczaniu szczęścia; jeżeli jest i (3) w takim stopniu, w jakim rozbieżność jest
niekorzystne, upośledza to zdolność do do- spostrzegana jako zasłużona, zwiększa poczu-
świadczania szczęścia. Takie mechanizmy są cie własnej wartości. Krótko mówiąc, w wyni-
uznawane za „zewnętrzne", kiedy porównania ku dalszej analizy zmienne teorii rozbieżności
dokonuje się z powodów niezwiązanych z oce- można zredukować do mechanizmów, które
nianym zachowaniem (na przykład, kiedy rozbieżności nie dotyczą.
człowiek nie ocenia tego, na jakim poziomie Po drugie, kiedy wzrasta liczba istotnych
wykonał jakieś zadanie, na podstawie jakości rozbieżności (por. sześć wymienionych przez
wykonania, ale po prostu porównuje to, jak je Michalosa), nie można sprawować kontroli
wykonał, z poziomem wykonania innej osoby nad potencjalnymi kombinacjami i interakcja-
wyłącznie w tym celu, by dobrze wypaść). mi między nimi. Przykładem ewentualnej inte-
Michalos (1985; 1986) opisał sześć różnych rakcji jest sytuacja, w której rozbieżność mię-
teorii rozbieżności, które zajmują się niezgod- dzy tym, czego się pragnie, a tym, co się posia-
nościami między (1) tym, czego się pragnie, da, pogłębia się lub zmniejsza wskutek
a tym, co się posiada, (2) aktualnymi warunka- rozbieżności między tym, co się posiada,
mi a optymalnymi warunkami z przeszłości, a tym, co mają inni. Jeśli ma się dokonać po-
(3) tym, co się posiada, a tym, co mają inni, (4) stępu, to ograniczenie się do bardziej podsta-
aktualnymi a idealnymi warunkami, (5) aktu- wowych mechanizmów wydaje się nie tylko
alnymi warunkami a oczekiwaniami i (6) oso- pożądane, ale i konieczne.
bistymi atrybutami a atrybutami otoczenia. Po trzecie, zmienne z teorii rozbieżności
W jednym z badań Michalos stwierdził, że stanowią tylko jedną kategorię mechanizmów
pierwsze trzy spośród zmiennych wyróżnio- odpowiedzialnych za różnice w doświadczaniu
nych w teoriach rozbieżności były odpowie- szczęścia. Na przykład w wypadku prostych
dzialne za 38% wariancji w deklarowanym przyjemności zmysłowych nie zawsze można
szczęściu doświadczanym w całym życiu. założyć, że uprzednio istniała jakaś rozbież-
Zmienne społeczno-demograficzne (wiek, ność. To samo dotyczy bardziej złożonych
płeć, warunki mieszkaniowe, zdrowie i tym składników szczęścia - na przykład cieszenia
podobne) miały niewielką moc wyjaśniającą, się towarzystwem innych ludzi, odczuwania
która by wykraczała poza te trzy zmienne. Po dumy z powodu dobrze wykonanej pracy i tak
dokonaniu przeglądu 41 innych studiów empi- dalej. Odzwierciedlają one mechanizmy istot-
SZCZĘŚCIE 843

ne dla właściwego funkcjonowania systemów gnębienia? Byłby to wniosek niewłaściwy. Po


behawioralnych. pierwsze, osiemdziesięcioprocentowy wskaź-
Podsumowując, teorie rozbieżności od- nik odziedziczalności dotyczy trwalej predys-
wracają uwagę od wewnętrznych źródeł szczę- pozycji, a nie stanów epizodycznych, takich jak
ścia i skupiają ją na mechanizmach zewnętrz- radość i eudajmonia. Te ostatnie są determi-
nych. Pomimo pełnych optymizmu stwierdzeń nowane przez czynniki sytuacyjne i osobiste.
Michalosa (1986) uważamy jednak, że do zro- Po drugie, należy pamiętać o rozróżnieniu
zumienia szczęścia niezbędne są szersze pod- między subiektywnymi a obiektywnymi poję-
stawy teoretyczne niż te, które zapewniają ciami szczęścia (na przykład radość versus eu-
teorie rozbieżności. dajmonia). W starym powiedzeniu „Nie uwa-
żaj nikogo za szczęśliwego, póki nie umrze" za-
warta jest głęboka mądrość, bo koleje życia
DALSZE OBSERWACJE NA TEMAT człowieka można ocenić obiektywnie i cało-
ściowo dopiero po jego śmierci.
MECHANIZMÓW POŚREDNICZĄCYCH
W każdym razie predyspozycja do dobrego
Wyodrębniliśmy biologiczne, społeczne i psy- samopoczucia jest dosyć specyficzną cechą.
chologiczne mechanizmy pośredniczące głów- Czy szczęście można odnieść do szerzej defi-
nie po to, żeby nadać porządek naszym rozwa- niowanych cech, to znaczy do właściwości nie-
żaniom. Z teoretycznego punktu widzenia związanych szczególnie ze szczęściem lub su-
ważniejsze jest rozróżnienie między mechani- biektywnym dobrostanem?
zmami wewnętrznymi a zewnętrznymi. Nie ma Ostatnie badania wskazują, że wyróżnienie
ono charakteru absolutnego, ale jest względne pięciu szeroko pojmowanych cech wystarcza,
wobec systemów zachowania; jeżeli jednak je by scharakteryzować większość osobowości.
pominiemy, to powiązanie między szczęściem Oto te cechy (traktowane często jako wymiary
a zakładanymi czynnikami pośredniczącymi osobowości): introwersja-ekstrawersja, sta-
z pewnością okaże się słabe. łość emocjonalna (na ogół ujmowana w kate-
goriach jej przeciwnego bieguna - neurotycz-
ności), otwartość na doświadczenie, ugodo-
wość i sumienność (Digman, 1990; McCrae,
SZCZĘŚCIE W ODNIESIENIU 1992; Wiggens i Trapnell, 1997). Ludzie uzy-
skujący wysokie wyniki na takich wymiarach,
DO CECH OSOBOWOŚCI jak ekstrawersja i stałość emocjonalna, czę-
ściej niż inni uważają się za szczęśliwych (Co-
Ludzie różnią się zdolnością do odczuwania sta i McCrae, 1980; David, Green, Martin
szczęścia. To stwierdzenie wprowadza nas i Suls, 1997; Emmons i, Diener, 1985; Larsen
w trzeci główny obszar badań, dotyczący związ- iKetelaar, 1989). Otwartość na doświadcze-
ku między szczęściem a cechami osobowości. nie, trzecia z cech „Wielkiej Piątki", wiąże się
Ale zanim do tego przejdziemy, musimy wyja- z intensywnością reakcji emocjonalnych, za-
śnić pewną kwestię - samo szczęście bywa nie- równo pozytywnych, jak negatywnych, i jest
kiedy traktowane jako cecha osobowości (to względnie niezależna od deklarowanego
jest trwała predyspozycja do dobrego samopo- poczucia szczęścia (Costa i McCrae, 1984;
McCrae i Costa, 1991). Ugodowość (czwarty
czucia i akceptowania swojego miejsca w świe-
wymiar) i sumienność (piąty wymiar) również
cie). Co więcej, badania bliźniąt dwujajowych
wnoszą niezależny wkład do odczuwania
i jednojajowych wskazują, że czynniki gene-
szczęścia deklarowanego przez badanych
tyczne są odpowiedzialne za 80% wariancji
w samoopisach, wykraczający poza wkład
dotyczącej tej predyspozycji (Lykken i Telle-
trzech pozostałych wymiarów. McCrae i Costa
gen, 1996). Czy to oznacza, że przeznacze-
(1991) stwierdzili, że wśród 429 badanych
niem pewnych osób (w istocie większości przez nich dorosłych pięć wymienionych czyn-
ludzi) jest bycie szczęśliwymi bez względu na ników było odpowiedzialnych za 19-25% wa-
okoliczności, a innych - życie w poczuciu przy-
844 PSYCHOLOGIA EMOCJI

riancji w deklarowanym szczęściu, zależnie od winni być bardziej zdolni do znoszenia zmien-
tego, czy ocen osobowości dokonywali sami nych kolei losu ze spokojem ducha. Niestety,
badani, czy ich małżonkowie. w badaniach empirycznych zadowolenie i spo-
Związek między osobowością a szczęściem kój ducha rzadko były szacowane niezależnie
zależy częściowo od sposobu oceniania szczę- od siebie, czy też niezależnie od radości i eu-
ścia (DeNeve i Cooper, 1998). Na przykład dajmonii.
szczęście mierzone przez skale zadowolenia Zanim porzucimy ten temat, krótko omó-
z życia ściśle wiąże się z sumiennością i pokrew- wimy jeszcze dwie kwestie wymagające
nymi cechami (na przykład ambicją, zaradno- podkreślenia. Po pierwsze, opisane uprzednio
ścią, wytrwałością, systematycznością), podczas wzorce związków mają charakter względny, nie
gdy szczęście mierzone za pomocą ilości prze- absolutny. Na przykład ekstrawersja jest powią-
żywanego pozytywnego afektu, takiego jak ra- zana z eudajmonią, jak również z radością, ale
dość, jest bardziej związane z ekstrawersją i po- w mniejszym stopniu niż sumienność (DeNeve
krewnymi cechami (na przykład towarzysko- i Cooper, 1998). Po drugie, bez względu na to,
ścią, entuzjazmem, śmiałością, poszukiwaniem jak się rozumie szczęście, cała Wielka Piątka
wrażeń). czynników osobowości jest odpowiedzialna za
Wcześniej wyodrębniliśmy cztery pojęcia mniej niż 25% wariancji w deklarowanym przez
szczęścia: eudajmonię, radość, zadowolenie badanych poczuciu szczęścia (McCrae i Costa,
i spokój ducha. W pewnym stopniu ich zakres 1991). To powoduje, że znaczna część wariancji
pokrywa się pojęciowo i empirycznie z zakre- nadal wymaga wyjaśnienia.
sem czterech spośród Wielkiej Piątki cech Oczywiście, szczęście było wiązane także
osobowości (z sumiennością, ekstrawersją, z innymi cechami osobowości niż Wielka Piąt-
ugodowością i stałością emocjonalną). To po- ka, ale proste dodawanie cech do równania
krywanie się zakresów jest najbardziej wyraź- w niewielkim stopniu pomaga w rozwiązaniu
ne w wypadku eudajmonii i sumienności. Lu- problemu. (Szczegółowy przegląd badań można
dzie sumienni wyznaczają sobie ambitne cele znaleźć w: Argyle, 1987; DeNeve i Cooper,
i dążą do ich osiągnięcia (Barrick, Mount 1998; Diener, 1984; Veenhoven, 1984). Zamiast
i Strauss, 1993). Eudajmonia, rozumiana jako posługiwać się takim ujęciem, musimy przyjąć
właściwe (optymalne) funkcjonowanie syste- inne podejście do tego problemu, to znaczy zba-
mów behawioralnych, również zakłada wysoki dać sposoby, w jakie cecha osobowości - jaka-
poziom osiągnięć i związaną z nim satysfakcję. kolwiek cecha - wiąże się ze szczęściem. Możli-
Sumienność natomiast, jak już wspom- we są dwa ogólne podejścia: jedno w katego-
nieliśmy, bardziej się łączy z deklarowanym riach mechanizmów pośredniczących, drugie
zadowoleniem z życia niż z innymi miarami w kategoriach systemów behawioralnych.
szczęścia. Jeśli chodzi o pierwsze podejście, to takie
Jeśli chodzi o pozostałe trzy pojęcia szczę- same lub podobne mechanizmy mogą pośred-
ścia, to radość zarówno pojęciowo, jak empirycz- niczyć zarówno w powstawaniu konkretnej ce-
nie wiąże się z ekstrawersją (DeNeve i Cooper, chy osobowości, jak i szczęścia, a zatem mogą
1998). Jednak uzasadnienie postulowanych oddziaływać na relacje między nimi. Na przy-
związków między zadowoleniem a ugodowo- kład ekstrawertycy z natury są mniej wrażliwi
ścią oraz między spokojem ducha a stałością na karę lub stymulację awersyjną (mechanizm
emocjonalną obecnie ma niemal wyłącznie biologiczny); bardziej zaangażowani w aktyw-
charakter pojęciowy. Ugodowe osoby są okre- ność towarzyską (mechanizm społeczny); oraz
ślane jako życzliwe, tolerancyjne, serdeczne bardziej skłonni do dokonywania korzystnych
i wyrozumiałe - dlatego powinny też czerpać dla siebie porównań pomiędzy sobą a innymi
większe zadowolenie z życia. Podobnie ludzie (mechanizm psychologiczny). Te przykłady są
cechujący się stałością emocjonalną (odporni, hipotetyczne, chociaż zyskały pewne poparcie
trzeźwo myślący, obdarzeni poczuciem bez- w studiach empirycznych (zob. David i in., 1997;
pieczeństwa, opanowani w sytuacji stresu) po- Emmons i Diener, 1986; Headey i Wearing,
SZCZĘŚCIE 845

1989; Hotard, McFatter, McWhirter i Stegall, systemy behawioralne są najbardziej charakte-


1989; Larsen i Ketelaar, 1989). Jak na razie rystyczne dla ekstrawersji i w jakich warunkach
jednak rzeczywiste mechanizmy pośredniczą- zyskują one prawidłowy wyraz. Podobne uwagi
ce w obserwowanym związku między ekstra- dotyczą innych cech osobowości, takich jak su-
wersją (łub jakąkolwiek inną cechą osobowo- mienność, ugodowość i stałość emocjonalna,
ści) a szczęściem są słabo poznane i w istocie ponieważ każda z nich odzwierciedla odmien-
mogą być różne w zależności od sposobu poj- ną kombinację silnych i słabych stron, a przeto
mowania szczęścia - na przykład jako radości odmienny sposób osiągania szczęścia (por.
lub jako eudajmonii. Schmutte i Ryff, 1997).
Drugie ogólne podejście do rozumienia Podsumowując, między szeroko definiowa-
związku między osobowością a szczęściem sku- nymi cechami osobowości a szczęściem może
pia się na systemach zachowania, przeciwsta- nie być ustalonego lub absolutnego związku.
wionych mechanizmom pośredniczącym. To Nie oznacza to, że badania osobowości są nie-
podejście w największym stopniu odnosi się do istotne dla zrozumienia szczęścia. Przeciwnie -
szczęścia pojmowanego jako eudajmonia. takie badania są konieczne, jeżeli mamy tak
Wynik testu osobowości odzwierciedla zmodyfikować przypuszczalny związek między
częstość, z jaką człowiek angażuje się w pew- szczęściem a systemami behawioralnymi, by
nego rodzaju zachowania (por. Buss i Craik, pasował do przypadków indywidualnych.
1984). Również systemy behawioralne obej-
mują reakcje składowe (zob. rycina 42.1). Dla-
tego też jednym ze sposobów interpretowania
cechy osobowości jest ujmowanie jej w kate- UWAGI KOŃCOWE
goriach systemów behawioralnych i składo-
wych reakcji najbardziej reprezentatywnych
dla danej cechy. Eudajmonia, jak wskazywali- Omawianie szczęścia w krótkim rozdziale jest
śmy, łączy się z prawidłowym funkcjonowa- trudnym zadaniem, ponieważ od stuleci żaden
niem systemów behawioralnych. A zatem spo- inny temat nie był przedmiotem tylu dyskusji
dziewamy się związku między cechą osobowo- i kontrowersji. Ograniczyliśmy to zadanie,
ści a szczęściem w takim stopniu, w jakim skupiając się przede wszystkim na jednym po-
zachowania reprezentatywne dla danej cechy jęciu szczęścia - mianowicie na eudajmonii.
zyskałyby optymalny wyraz. Oczekujemy też, Przedstawiliśmy również trzy podejścia do ba-
że zachowania optymalne dla jednego czło- dania szczęścia (systemy zachowania, mecha-
wieka nie muszą być optymalne dla innego,
nizmy pośredniczące i cechy osobowości)
zależnie od ich stosownych cech.
i w tych ramach podjęliśmy próbę ukazania,
Te rozważania można nieco przeformuło- jak pewne tradycyjne kwestie dotyczące szczę-
wać. Cecha osobowości reprezentuje zdolność ścia są poddawane badaniom empirycznym
lub umiejętność podejmowania pewnego ro- i rozstrzygane. Możliwe są też inne podejścia.
dzaju zachowań przez człowieka mającego tę Na przykład wiele badań poświęcono ostatnio
cechę (Wallace, 1966; Willerman, Turner i Pe- skutkom szczęścia, w przeciwieństwie do jego
terson, 1976). Na przykład ekstrawertycy są na przyczyn i korelatów (na przykład badanie
ogół bardziej zręczni w sytuacjach społecz- wpływu pozytywnego nastroju na przypomina-
nych, podczas gdy introwertycy mają większe nie sobie i twórcze rozwiązywanie problemów;
umiejętności wykonywania zadań, kiedy pozo- zob. Isen, rozdział 27 niniejszego podręczni-
stają sami. Ze względu na różnice w zdolności- ka; Schwarz, Bless, 1991). Tak więc zamykamy
ach do zachowywania się w charakterystyczny ten rozdział pewną końcową obserwacją. Czy
sposób niewielki sens ma pytanie, czy ekstra- szczęście jest - jak się często uważa - ostatecz-
wertycy są szczęśliwsi niż introwertycy, a jeśli nym dobrem? Nasza koncepcja szczęścia, uj-
tak, to na mocy jakich mechanizmów. Bardziej mująca je w kategoriach właściwego lub opty-
istotne wydaje się pytanie następujące: jakie malnego funkcjonowania systemów behawio-
846 PSYCHOLOGIA EMOCJI

ralnych, sugeruje odpowiedź twierdzącą. Cóż


może być lepszego niż optymalne funkcjono-
wanie? Jednak życie to ciągły kompromis. PODZIĘKOWANIA
Optymalne funkcjonowanie jest teoretycznym
ideałem, który rzadko bywa urzeczywistniany
w praktyce; a nawet gdyby można było osiągnąć Przygotowanie tego rozdziału było wspierane
ten ideał, optymalizacja jednej funkcji pociąga- częściowo przez Grant nr 23-133 przyznany
łaby za sobą zaniedbywanie innych. A zatem nam przez Forest Service, U.S. Department of
nawet teoretycznie szczęście nigdy nie może Agriculture. Wszelkie opinie, wyniki badań
być pełne, poza ulotnymi momentami potrzeb- i wnioski przez nas przedstawione niekoniecz-
nymi do utrzymania równowagi. I prawdopo- nie odzwierciedlają poglądy instytucji, która
dobnie tak jest najlepiej: „Tylko nie życie jako przyznała nam ten grant. Wyrażamy też po-
pasmo szczęścia! Nie zniósłby tego żaden żywy dziękowanie Carol Thomas-Knowles za po-
człowiek - byłoby to piekło na ziemi" (Shaw, moc w dokonywaniu przeglądu literatury na
1905/1963, s. 527). temat szczęścia.

LITERATURA

Abbey, A., Andrews, F. M. (1986). Modeling the psycho- Averill, J. R. (1997). The emotions: An integrative approach.
logical determinants of life quality. W: F. M. Andrews W: R. Hogan, J. A. Johnson (red.), Handbook of per-
(red.), Research on the quality of life (s. 8 5 - 1 1 6 ) . sonality psychology (s. 513-541). San Diego, CA:
Ann Arbor: University of Michigan, Institute for Social Academic Press.
Research. Bandura, A. (1997). Self-efficacy: The exercise of con-
Andrews, F. M., Robinson, J. P. (1991). Measures of trol. New York: Freeman.
subjective well-being. W: J. P. Robinson, P. R. Sha- Barrick, M. R., Mount, M. K„ Strauss, J. P. (1993). Con-
ver, L. W. Wrightsman (red.), Measures of persona- scientiousness and performance of sales represen-
lity and social psychological attitudes (s. 6 1 - 1 1 4 ) . tatives: Test of the mediating effects of goal setting.
New York: Academic Press. Journal of Applied Psychology, 78, 7 1 5 - 7 2 2 .
Argyle, M. (1987). The psychology of happiness. Lon- Bowlby, J. (1982). Attachment and loss. l/o/. 1. Attach-
don: Methuen. ment (wyd. II). New York: Basic Books.
Arystoteles (1982). Etyka nikomachejska. Przektad:
Bradburn, N. M. (1969). The strućture of psychological
D. Gromska. Warszawa: PWN.
well-being. Chicago: Aldine.
Arystoteles (2001). Polityka. Przektad: L. Piotrowicz.
Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN. Brickman, P., Campbell, D. T. (1971). Hedonic relativism
Averill, J. R. (1975). A semantic atlas of emotional con- and planning the good society. W: M. H. Appley
cepts. JSAS: Catalog of Selected Documents in Psy-
(red.), Adaptation-level theory (s. 287-302). New
chology, 5, 330 (rękopis nr 1103). York: Academic Press.
Averill, J. R. (1980). A constructivist view of emotion. W: Brickman, P., Coates, D„ Janoff-Bulman, R. (1978). Lot-
R. Plutchik, H. Kellerman (red.), Emotion: Theory, re- tery winners and accident victims: Is happiness rela-
search and experience: Vol. 1. Theories of emotion tive? Journal of Personality and Social Psychology,
(s. 305-339). New York: Academic Press. 36, 917-927.
Averill, J. R. (1990). Emotions as related to systems of Buss, D. M., Craik, K. H. (1984). Acts, dispositions, and
behavior. W: N. L. Stein, B. Leventhal, T. Trabasso personality. W: B. A. Maher, W. B. Maher (red.), Pro-
(red.), Psychological and biological approaches to gress in experimental personality research (t. 13,
emotion (s. 385-404). Hillsdale, NJ: Erlbaum. s. 241-301). Orlando, FL: Academic Press.
Averili, J. R. (1992). The structural bases of emotional Campbell, A., Converse, P. E„ Rodgers, W. L. (1976).
behavior: A metatheoretical analysis. W: M. S. Clark The quality of American life: Perceptions, evaiu-
(red.), Review of personality and social psychology ations, and satisfactions. New York: Russell Sage
(t. 13, s. 1-24). Newbury Park, CA: Sage. Foundation.
Averill, J. R. (1998). „Czuję, więc jestem" - myślę. W: Costa, P. T., Jr„ McCrae, R. R. (1980). Influence of
P. Ekman, R. J. Davidson (red.), Natura emocji. extraversion and neuroticism on subjective well-
Podstawowe zagadnienia (s. 316-322). Gdańsk: -being: Happy and unhappy people. Journal of Per-
Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne. sonality and Social Psychology, 38, 668-678.
SZCZĘŚCIE 847

Costa, P. T., Jr„ McCrae, R. R. (1984). Personality as a life- roticism, and social relationships on subjective well-
long determinant of well-being. W: C. Malatesta, -being. Journal of Personality and Social Psycholo-
C. Izard (red.), Affective processes in adult deveiop- gy, 57,321-331.
mentandaging (s. 141-157). Beverly Hills, CA: Sage. Jones, H. M. (1953). The pursuit of happiness. Cambridge,
Csikszentmihalyi, M. (1991). Flow: The psychology of MA: Harvard University Press.
optimal experience. New York: HarperCollins. Kekes, J. (1982). Happiness. Mind, 91, 358-376.
David, J. P„ Green, P. J., Martin, R„ Suls, J. (1997). Dif- Kraut, R. (1979). Two conceptions of happiness. Philo-
ferential roles of neuroticism, extraversion, and event sophical Review, 88,167-197.
desirability for mood in daily life: An integrative mo- Larsen, R. J., Ketelaar, T. (1989). Extraversion, neuroti-
del of top-down and bottom-up influences. Journal cism, and susceptibility to positive and negative
of Personality and Social Psychology, 73,149-159. mood induction procedures. Personality and lndivi-
Deci, E. L., Ryan, R. M. (1985). Intrinsic motivation and dual Differences, 10,1221-1228.
self-determination. New York: Plenum Press. Lazarus, R. S. (1991). Emotion and adaptation. New
DeNeve, K. M., Cooper, H. (1998). The happy personali- York: Oxford University Press.
ty: A meta-analysis of 137 personality traits and sub- Lewis, C. S. (1982, kwiecień). We have no rightto hap-
jective well-being. Psychological Bulletin, 124, piness. The Saturday Evening Post, 42-44.
197-229. (Pierwsza publikacja w 1963).
Diener, E. (1984). Subjective well-being. Psychological Locke, E. A., Latham, G. P. (1990). A theory ofgoalset-
Bulletin, 95, 542-575. ting and task performance. Englewood Cliffs, NJ:
Digman, J. M. (1990). Personality structure: Emergence Prentice-Hall.
of the five-factor model. Annual Review of Psycholo- Lorenz, K. (1971). Part and parcel in animal and human
gy, 41, 417-440. societies. Przektad: R. Martin. W: K. Lorenz, Studies
in animal and human behavior (t. 2, s. 115-195).
Duncker, K. (1941). On pleasure, emotion, and striving.
Cambridge, MA: Harvard University Press.
Philosophy and Phenomenological Research, 1,
Lykken, D., Tellegen, A. (1996). Happiness is a stochastic
391-430.
phenomenon. Psychological Science, 7,186-189.
Emmons, R. A. (1996). Striving and feeling: Personal
Maslow, A. H. (1962). Lessons from the peak experien-
goals and subjective well-being. W: P. M. Gollwitzer,
ces. Journal of Humanistic Psychology, 2,9-18.
J. A. Bargh (red.), The psychology ofaction: Linking
McCrae, R. R. (red.). (1992). The five-factor model: Is-
cognition and motivation to behavior (s. 3 1 3 - 3 3 7 ) .
sues and application [wydanie specjalne], Journal of
New York: Guilford Press.
Personality, 60 (2).
Emmons, R. A., Diener, E. (1985). Personality correlates
McCrae, R. R„ Costa, P. T„ Jr. (1991). Adding Liebe und
of subjective well-being. Personality and Social Psy-
Arbeit: The fuli five-factor model and well-being. Per-
chology Bulletin, 11, 8 9 - 9 7 .
sonality and Social Psychology Bulletin, 17,
Emmons, R. A., Diener, E. (1986). Influence of impulsi- 227-232.
vity and sociability on subjective well-being. Journal Mencken, H. L. (1930). Editorial: Comfort for the ailing.
of Personality and Social Psychology, 50, American Mercury, 19, 2 8 8 - 2 8 9 .
1211-1215. Michalos, A. C. (1985). Multiple discrepancies theory
Fehr, B., Russell, J. A. (1984). Concept of emotion (MDT). Social Indicators Research, 16, 3 4 7 - 4 1 3 .
viewed from a prototype perspective. Journal of Michalos, A. C. (1986). Job satisfaction, marital satisfac-
Experimental Psychology: General, 113(3), tion, and the quality of life. W: F. M. Andrews (red.),
464-486. Research on the quality oflife (s. 57-84). Ann Arbor:
Fordyce, M. W. (1981). The psychology of happiness. University of Michigan, Institute for Social Research.
Fort Myers, FL: Cypress Lake Media. Murray, C. (1988). In pursuit of happiness and good go-
Freedman, J. L. (1978). Happy people. New York: Har- vernment. New York: Simon & Schuster.
court Brace Jovanovich. Myers, D. G., Diener, E. (1996). Who is happy? Psycho-
Grichting, W. L. (1983). Domain, scope and degree of logical Science, 6,10-19.
happiness. British Journal of Social Psychology, 22, Natsoulas, T. (1991). The concept of consciousness:
247-260. The personal meaning. Journal for the Theory of So-
Headey, B., Wearing, A. (1989). Personality, life events, ciai Behawour, 21, 3 3 9 - 3 6 7 .
and subjective well-being: Toward a dynamie equili- Novak, M. A., Suomi, S. J. (1988). Psychological well-
brium model. Journal of Personality and Social Psy- -being of primates in captivity. American Psycholo-
chology, 57, 731-739. gist, 43,765-773.
Horacy. Wybór poezji. Przektad: J. Czubek. Wroctaw- Nozick, R. (1989). The examined life. New York: Simon
-Warszawa-Kraków: Ossolineum, BN II 25. & Schuster.
Hotard, S. R„ McFatter, R. M„ McWhirter, R. M., Stegall, Oswald, A. J. (1997). Happiness and economic perfor-
M. E. (1989). Interactive effects of extraversion, neu- mance. Economic Journal, 107,1815-1831.
848 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Parducci, A. (1995). Happiness, pleasure, and judg- Skinner, B, F. (1986). What is wrong with daily life in the
ment: The eontextual theory and its applications. Western worid? American Psychologist, 41,
Mahwah, NJ: Erlbaum. 568-574.
Power, M., Dalgleish, T. (1997). Cognition and emotion: Smith, R. H„ Diener, E„ Wedell, D. H. (1989). Intraperso-
From order to disorder. Hove, England: Psychology nal and social comparison determinants of happi-
Press. ness: A range-frequency analysis. Journal of Perso-
Russell, B. (1945). A history of Western phiiosophy, nality and Social Psychology, 56, 3 1 7 - 3 2 5 .
New York: Simon & Schuster. Strasser, S. (1977). Phenomenology of feeling.
Russell, B. (1950). The conquest of happiness. New Przektad: R. E. Wood. Pittsburgh, PA: Duquesne Uni-
York: Liveright. versity Press.
Ryff, C. D. (1989). Happiness is everything, or is it?: Tatarkiewicz, W. (1962). O szczęściu. Warszawa:
Explorations on the meaning of psychological well- Państwowe Wydawnictwo Naukowe.
-being. Journal of Personality and Social Psycholo- Thompson, S. C., Armstrong, W., Thomas, C. (1998). II-
gy, 57,1069-1081. lusions of control, underestimations, and accuracy:
Schmutte, P. S., Ryff, C. D. (1997). Personality and well- A control heuristic explanation. Psychological Bulle-
-being: Reexamining methods and meanings. Jour- tin, 123,143-161.
nal of Personality and Social Psychology, 73, Veenhoven, R. (1984). Conditions of happiness. Dor-
549-559. drecht, The Netherlands: Reidel.
Schwarz, N., Bless, H. (1991). Happy and mindless, but
Vlastos, G. (1985). Happiness and virtue in Socrates'
sad and smart?: The impact of affective states on
morał theory. Topoi, 4, 3-22.
anaiytic reasoning. W: J. P. Forgas (red.), Emotion
and social judgments (s. 55-71). Oxford: Pergamon Wallace, J. (1966). An abiiities conceptions of personali-
Press. ty: Some implications for personality measurement.
Seneka (1998). Uisty moralne do Lucyliusza. Przektad: American Psychologist, 21,132-138.
W. Kornatowski. Warszawa: Wydawnictwo Alfa. Wiggens, J. S., Trapnell, P. D. (1997). Personality struć-
Shaver, P., Schwartz, J., Kirson, D„ 0'Connor, C. (1987). ture: The return of the big five. W: R. Hogan, J. John-
Emotion knowledge: Further exploration of a proto- son, S. Briggs (red.), Handbook of personality psy-
type approach. Journal of Personality and Social chology (s. 737-765). San Diego: Academic Press.
Psychology, 52,1061-1086. Willerman, L„ Turner, R. G., Peterson, M. A. (1976).
Shaw, G. B. (1963). Man and superman. W: G. B. Shaw, A comparison of the predictive validity of typical and
Complete plays with prefaces (t. 3, s. 4 8 3 - 6 8 6 ) . maximal personality measures. Journal of Research
New York: Dodd, Mead. (Pierwsza publikacja w in Personality, 10, 482-492.
1905). Wills, T. A. (1981). Downward comparison principles in
Simon, H. A. (1990). Invariants of human behavior. An- social psychology. Psychological Bulletin, 90,
nual Review of Psychology, 41,1-19. 245-271.
fn\ fi\ Ł
jJ

TEMPERAMENTALNE LUB
OSOBOWOŚCIOWE ZMIENNE
ŁĄCZĄCE SIĘ Z REAGOWANIEM
EMPATIA
ZWIĄZANYM Z EMPATIĄ

ROZWÓJ REAGOWANIA
I WSPÓŁCZUCIE
ZWIĄZANEGO Z EMPATIĄ

RELACJE POMIĘDZY Nancy Eisenberg


REAGOWANIEM ZWIĄZANYM
Z EMPATIĄ A ZACHOWANIAMI
SPOŁECZNYMI

RÓŻNICE PŁCIOWE

T
W REAGOWANIU ZWIĄZANYM
Z EMPATIĄ ermin „empatia" był używany w wielu znaczeniach
przy różnych okazjach. Pierwotnie posługiwano się
ZRODŁA EMPATII nim głównie w estetyce (zob. Wispe, 1986; 1987) -
PODZIĘKOWANIA dotyczył wówczas bezpośredniego udziału w doświadcze-
niu zmysłowym i emocjonalnym, na przykład wczuwania
się w sytuację (Titchener, 1915). W latach trzydziestych
XX wieku Mead (1934) zdefiniował empatię w katego-
riach poznawczych, jako „zdolność do postawienia się
w roli innej osoby i przyjęcia alternatywnych sposobów
spostrzegania siebie" (s. 27). Podobnie w latach pięć-
dziesiątych, sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX
wieku, a niekiedy nawet obecnie, niektórzy badacze uży-
wali terminu „empatia", określając w ten sposób poznaw-
czą zdolność do rozumienia psychicznych i emocjonal-
nych stanów innych ludzi (Borke, 1971; 1973; Deutsch
iMadle, 1975), albo też wgląd społeczny (Dymond,
1950). W literaturze z dziedziny psychologii rozwojowej
i społecznej zdolność tę włączano - przynajmniej czę-
ściowo - w zakres terminu „przyjmowanie perspektywy"
lub „przyjmowanie roli" (Underwood i Moore, 1982),
a umiejętność „codziennego czytania w myślach" okre-
ślono mianem „empatycznej trafności" (Ickes, 1997, s. 2).
850 PSYCHOLOGIA EMOCJI

W literaturze klinicznej empatię również a dzieci i dorośli mogą doświadczyć zarówno


definiowano rozmaicie. Na przykład Rogers jednego, jak drugiego.
(1959), w jednej z wczesnych prac, pisał, że Inne ważne rozróżnienie dotyczy empatii
empatia oznacza „trafne spostrzeganie we- i pokrewnych emocji zastępczych. Psycholog
wnętrznego układu odniesienia innej osoby, społeczny Batson (1991) odróżniał empatię
łącznie z odpowiednimi składnikami i znacze- (a w rzeczywistości empatyczne współczucie,
niami emocjonalnymi, tak jakby się było tą nie zaś empatię, zgodnie z tym, jak definiujemy
osobą, ale bez wyzbywania się poczucia, że ca- te pojęcia w tym rozdziale) od osobistego dys-
ła sytuacja jest «na niby» (1959, s. 210). Póź- komfortu. Chociaż w przeszłości współczucie
niej Rogers poszerzył definicję, ażeby zawrzeć było definiowane bardzo różnie (Wispe, 1986),
w niej nieoceniające rozumienie i komuniko- obecnie często definiuje się je jako stan, w któ-
wanie swojego rozumienia innej osobie oraz rym uczestniczą procesy afektywne. Na przy-
„sprawdzanie u niej trafności własnych prze- kład ja definiuję „współczucie" jako reakcję
czuć i kierowanie się tym, jak zareagowała" afektywną, polegającą na odczuwaniu smutku
(1975, s. 4). Proponowane przez innych klini- w sytuacji, gdy drugi człowiek przeżywa dystres
cystów definicje empatii obejmowały podzie- lub znajduje się w biedzie, bądź też na przeja-
lanie (współodczuwanie) afektu, jak również wianiu troski o niego (nie zaś na odczuwaniu
wyobrażanie sobie siebie na miejscu innej oso- takiej samej emocji jak druga osoba). Uważa
by i wyraźne odróżnianie siebie od innego się, że współczucie obejmuje ukierunkowaną
człowieka (Katz, 1963; Kohut, 1959; zob. też: na inną osobę, altruistyczną motywację (Bat-
Strayer, 1987; Wispe, 1986). son, 1991). Mimo że prawdopodobnie w wielu
Obecnie niektórzy psychologowie społecz- kontekstach wywodzi się ono głównie z empa-
ni traktują empatię jako obejmujący wniosko- tii, może również wynikać z procesów poznaw-
wanie proces poznawczy (Ickes, 1987), pod- czych, takich jak przyjmowanie perspektywy
czas gdy wielu innych definiuje empatię jako (Batson, 1991; Hoffman, 1982; Eisenberg,
obejmującą afekt i pewne podstawowe proce- Shea, Carlo i Knight, 1991; Feshbach, 1978)
sy poznawcze (Davis, 1994). Opierając się na oraz czerpanie z zakodowanej w pamięci infor-
pracach Feshbacha (1978) i Hoffmana (1982), macji istotnej dla stanu innej osoby (Eisen-
definiujemy „empatię" jako reakcję afektyw- berg, Shea i in., 1991).
ną, wynikającą ze spostrzegania lub rozumie- W przeciwieństwie do współczucia „osobi-
nia stanu emocjonalnego innej osoby, tożsamą sty dyskomfort" jest definiowany jako skupio-
z tym, co druga osoba czuje, lub z tym, co na- na na sobie awersyjna reakcja emocjonalna na
szym zdaniem może odczuwać, albo też bardzo emocje lub stan innej osoby (np. poczucie dys-
podobną do jednego bądź drugiego (Eisen- komfortu, lęk; zob. Batson, 1991; Eisenberg,
berg i Strayer, 1987). Jeżeli zatem jakaś kobie- Shea i in., 1991). Tak jak współczucie, poczu-
ta widzi smutną osobę lub o niej słyszy i od- cie dyskomfortu często wywodzi się z empatii
czuwa smutek w reakcji na tę informację, to lub przetwarzania poznawczego; jednakże
kobieta ta doświadcza empatii. w odróżnieniu od współczucia obejmuje mo-
W tej definicji empatia obejmuje składniki tyw egoistyczny - ma na celu złagodzenie wła-
zarówno poznawcze, jak i afektywne. Poży- snego poczucia dyskomfortu, a nie dystresu
teczne jest odróżnianie empatii od czystego doświadczanego przez osobę będącą obiek-
zarażania się emocjami; twierdzimy więc tem empatii.
(Eisenberg i Strayer, 1987), że empatia wyma- Celem tego rozdziału jest dokonanie krót-
ga wyodrębnienia, chociażby w pewnym stop- kiego przeglądu teorii i badań dotyczących re-
niu, własnego i cudzego stanu emocjonalnego agowania związanego z empatią. Uwypuklono
(zob. Feshbach, 1978; Lewis, 1990) i przynaj- tematy dominujące we współczesnych bada-
mniej minimalnego uświadamiania sobie tej niach, w tym (1) temperamentalne lub osobo-
różnicy w określonych kontekstach. Zgodnie wościowe zmienne łączące się z reagowaniem
z tym punktem widzenia niemowlęta doświad- związanym z empatią; (2) rozwój reagowania
czają zarażania się emocjami, ale nie empatii, związanego z empatią; (3) relacje pomiędzy
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 851

reagowaniem związanym z empatią a zacho- fort w sytuacjach sprzyjających powstawaniu


waniami społecznymi (w tym zachowaniem osobistego dyskomfortu (w porównaniu ze
prospołecznym, agresją i kompetencją spo- współczuciem lub stanem kontrolnym; Eisen-
łeczną); (4) różnice płciowe w reagowaniu berg, Fabes, Schaller, Miller i in., 1991; Eisen-
związanym z empatią; i (5) korelaty socjaliza- berg, Fabes, Schaller, Carlo i Miller, 1991;
cji. W tym przeglądzie kładziemy nacisk na Eisenberg, Schaller i in., 1988; zob. też: Stray-
badania opisane w literaturze z zakresu psy- er, 1993).
chologii rozwojowej i społecznej (a zwłaszcza Opierając się na wspomnianych konce-
tej pierwszej) - częściowo dlatego, że klinicy- pcjach, twierdziliśmy ponadto (Eisenberg, Fa-
ści zwykle definiują empatię odmiennie niż my bes, Murphy i in., 1994), że aspekty osobowo-
w niniejszym rozdziale. ści lub temperamentu wpływają na to, czy lu-
dzie potrafią utrzymać zastępcze pobudzenie
emocjonalne na średnim poziomie, czy też ule-
gają nadmiernemu pobudzeniu spowodowane-
TEMPERAMENTALNE LUB mu przez negatywną emocję, kiedy stykają się
z negatywną emocją lub sytuacją przeżywaną
OSOBOWOŚCIOWE ZMIENNE przez inną osobę. Wskazywaliśmy, że ludzie
ŁĄCZĄCE SIĘ Z REAGOWANIEM skłonni do wyrażania współczucia to najpraw-
dopodobniej ci, których cechą dyspozycyjną
ZWIĄZANYM Z EMPATIĄ jest dobra regulacja (szczególnie regulacja
emocji), oraz ci, którzy są skłonni do doświad-
czania intensywnych emocji, czy to pozytyw-
Fabes i ja (np. Eisenberg, Fabes, Murphy, i in., nych, czy negatywnych (jeżeli również dyspo-
1994) uważamy, że współczucie i osobisty dys- nują dobrą regulacją). Sądziliśmy, że tendenc-
komfort obejmują jakościowo odmienne prze- ja do odczuwania osobistego dyskomfortu
życia emocjonalne i są w zróżnicowany sposób dotyczy ludzi, u których regulacja dyspozycyjna
(na przykład umiejętności przekierowywania
powiązane z kilkoma cechami dyspozycyjnymi
i skupiania uwagi oraz radzenia sobie z zacho-
łączącymi się z doświadczeniem emocjonal-
waniem o podłożu emocjonalnym) utrzymuje
nym. Postawiliśmy hipotezę, że empatyczne
się na niskim poziomie, a także tych, którzy
nadmierne pobudzenie będące reakcją na ne-
często przeżywają intensywne negatywne emo-
gatywną emocję (lub negatywny stan) innej
cje. Te hipotezy zyskały wstępne potwierdze-
osoby ma charakter awersyjny - w rezultacie
nie empiryczne, szczególnie kiedy badano dys-
powoduje ono reakcję skupiania się na sobie
pozycyjne współczucie i osobisty dyskomfort.
(Hoffman, 1982) i egoistyczną motywację do
Na przykład osobisty dyskomfort wiązał się
złagodzenia tego awersyjnego stanu. Twierdzi- z niskim poziomem regulacji (dotyczącej uwa-
liśmy, że osobisty dyskomfort zwykle bywa gi i/lub zachowania) w badaniach z udziałem
skutkiem empatycznego nadmiernego pobu- młodych i starszych osób dorosłych (Eisen-
dzenia. Współczucie zaś jest czynnikiem albo berg, Fabes, Murphy i in., 1994; Eisenberg i
procesów poznawczych (na przykład przyjmo- Okun, 1996). Natomiast dyspozycyjne współ-
wania perspektywy), albo optymalnego pozio- czucie korelowało z wysokim poziomem regu-
mu empatycznego pobudzenia - wystarczająco lacji (Eisenberg, Fabes, Murphy i in., 1996;
silnego, by ukierunkować odczuwającą empa- Eisenberg i Okun, 1996; Murphy, Shepard,
tię osobę w stronę drugiego człowieka, ale nie Eisenberg, Fabes i Guthrie, 1999), chociaż nie-
na tyle silnego, by miało charakter awersyjny. kiedy tylko wówczas, gdy kontrolowano różni-
Zgodnie z tymi hipotezami negatywna emocja ce indywidualne pod względem skłonności do
była łączona ze skupianiem się na sobie (np. przeżywania intensywnych negatywnych emo-
Wood, Saltzberg i Goldsamt, 1990); ponadto cji (Eisenberg, Fabes, Murphy i in., 1994).
okazało się, że ludzie wykazują wyższy poziom
konduktancji skóry lub wzrost tempa pracy Zgodnie ze wspomnianymi przewidywania-
serca, a niekiedy deklarują większy dyskom- mi okazało się, że u dorosłych dyspozycyjny
852 PSYCHOLOGIA EMOCJI

osobisty dyskomfort i dyspozycyjne współczu- ściej okazują złość niż dziewczęta (zob. Eisen-
cie łączyły się z deklarowanymi dyspozycyjny- berg, Martin i Fabes, 1996), jest więc prawdo-
mi skłonnościami do przeżywania intensyw- podobne, że relacje dorosłych (szczególnie na-
nych negatywnych emocji i smutku. Związek uczycieli) o negatywnej emocjonalności dzieci
między deklaracjami o częstym przeżywaniu (przede wszystkim chłopców) dotyczą głównie
negatywnych emocji a współczuciem był dość uzewnętrzniających się emocji, takich jak
słaby (i istotny statystycznie tylko wówczas, gdy złość i frustracja, jak również innych emocji,
kontrolowano atrakcyjność społeczną), nato- które nastręczają trudności, takich jak jawny
miast związek między częstością negatywnych dyskomfort (zob. Eisenberg, Fabes, Nyman,
emocji a osobistym dyskomfortem był sto- Bernzweig i Pinuelas, 1994). Nie oczekuje się,
sunkowo silny i spójny. Poza tym relaq'e przy- by negatywne emocje tego rodzaju sprzyjały
jaciół o czyjejś negatywnej emocjonalności współczuciu, lecz przewiduje się, że uze-
(dotyczące zarówno intensywności, jak często- wnętrzniające się negatywne emocje będą za-
ści emoq"i) były powiązane pozytywnie z osobi- burzać reagowanie współczuciem. Fakt, że re-
stym dyskomfortem doświadczanym przez lacjonowana przez innych ludzi negatywna
młodych dorosłych, ale nie ze współczuciem. emocjonalność dzieci była negatywnie powią-
Tak więc osobisty dyskomfort i współczucie zana z okazywanymi przez te dzieci współczu-
u dorosłych wiązały się ze smutkiem i inten- ciem, jest w pewien sposób zgodny z powiąza-
sywnością negatywnych emocji, kiedy się one niem między relacjami innych osób (przyja-
pojawiały, natomiast częstość doświadczania ciół) na temat intensywności i częstości
negatywnych emocji bardziej wyraźnie łączyła negatywnych emocji doświadczanych przez
się z osobistym dyskomfortem (Eisenberg, Fa- dorosłych a przeżywanym przez nich osobi-
bes, Murphy i in., 1994; Eisenberg i Okun, stym dyskomfortem, ale nie z wyrażanym
1996; zob. też: Davis, 1994). przez tych ludzi współczuciem (Eisenberg, Fa-
bes, Murphy i in., 1994). Poza tym u chłopców
Dyspozycyjna regulacja u dzieci, opisywa-
pobudzenie fizjologiczne po obejrzeniu przy-
na przez rodziców łub nauczycieli, również po-
krego fragmentu filmu było powiązane z ni-
zwała przewidywać dyspozycyjne współczucie
skim poziomem dyspozycyjnego współczucia -
(Eisenberg, Fabes, Murphy i in., 1996; Eisen-
taki wynik potwierdza pogląd, że negatywna
berg i in., 1998; Murphy i in., 1999). Ponadto
reaktywność emocjonalna łączy się z osobi-
reaktywność nerwu błędnego, która jest
stym dyskomfortem.
wskaźnikiem regulacji fizjologicznej (Porges,
Doussard-Roosevelt i Maiti, 1994), była pozy- W tych samych badaniach relacje doro-
tywnie powiązana z deklarowanym współczu- słych dotyczące regulacji spostrzeganej u dzie-
ciem u chłopców (chociaż związek ten w wy- ci oraz ich emocjonalności powodowały wyjąt-
padku dziewcząt był negatywny; Eisenberg, kową, oraz pokrywającą się wariancję w prze-
Fabes, Murphy i in., 1996). Jednakże w prze- widywaniu u tych dzieci dyspozycyjnego
ciwieństwie do wyników dotyczących negatyw- współczucia deklarowanego przez same dzieci
nej emocjonalności deklarowanej przez doro- i opisywanego przez ich nauczycieli (Eisen-
słych, negatywna emocjonalność u dzieci berg, Fabes, Murphy i in., 1996). Ponadto ist-
wiązała się negatywnie z dyspozycyjnym nieje związek między ogólną intensywnością
współczuciem, choć stwierdzono to tylko emocji a regulacją w przewidywaniu opisywa-
u chłopców z pierwszych klas szkoły podsta- nego przez nauczycieli współczucia u dzieci.
wowej (i u obu płci w wieku 10-12 łat; zob. „Ogólna intensywność emocji" była definiowa-
Eisenberg i in., 1998; Murphy i in., 1999). na jako ogólna tendencja do doświadczania sil-
Możliwe, że odwrócony wzorzec wyników nych emocji, bez uwzględniania wartości danej
u dzieci można przypisać tym rodzajom obser- emocji (pozytywnej lub negatywnej). U dzieci
wowanych u dzieci negatywnych emocji, które o niskim poziomie opisywanej przez nauczy-
są najbardziej widoczne dla opisujących je do- cieli regulacji stwierdzono też niski poziom
rosłych mających regularny kontakt z dziećmi. współczucia, bez względu na ogólną intensyw-
Ogólnie badacze stwierdzili, że chłopcy czę- ność odczuwanych przez nie emocji. U dzieci
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 853

0 średnim lub dość wysokim poziomie regula- przykład dyskomfort przejawiający się w mimi-
cji poziom współczucia wzrastał wraz ze wzro- ce) korelował z wysokim poziomem emocjonał-
stem poziomu ogólnej intensywności emocji. ności, podczas gdy współczucie sytuacyjne było
Tak więc dzieci, które miały skłonność do in- negatywnie powiązane z ocenami dyspozycyj-
tensywnego przeżywania pozytywnych i nega- nej negatywnej emocjonałności. Jednakże siła
tywnych emocji, wyrażały współczucie, jeśli re- tych powiązań była na ogół niewielka, a ogólny
gulacja utrzymywała się u nich na co najmniej wzorzec często słaby i niekiedy niespójny.
średnim poziomie. Te dzieci miały tendencję
do zastępczego przeżywania emocji innych lu-
dzi, tak że nie stawały się nadmiernie pobudzo-
ne ani przytłoczone przez te emocje. Ten wynik ROZWÓJ REAGOWANIA
został częściowo powtórzony dwa lata później
w badaniach dotyczących regulacji behawioral-
ZWIĄZANEGO Z EMPATIĄ
nej i ogólnej intensywności emocji u chłopców
(Eisenberg i in., 1998). Przez wiele lat - częściowo z powodu badań
Podsumowując, w różnych badaniach re- Piageta - przedstawiciele nauk o zachowaniu
gulacja na ogół (chociaż nie zawsze) korelo- zakładali, że małe dzieci są zbyt egocentrycz-
wała z wysokim poziomem dyspozycyjnego ne, by przejawiać empatię. Jednak przeprowa-
współczucia i niskim poziomem dyspozycyjne- dzone przez Martina Hoffmana rozważania
go osobistego dyskomfortu. Związek między teoretyczne na temat empatii zakwestionowa-
emocjonalnością a reagowaniem związanym ły pogląd, że małe dzieci są niezdolne do
z empatią jest zróżnicowany, zależnie od tego, uczuć i zachowań ukierunkowanych na innych
czy wskaźnikiem są relacje dorosłych na temat ludzi.
ich własnej emocjonałności, czy też relacje in- Hoffman (1982) postulował istnienie czte-
nych ludzi na temat negatywnych emocji jed- rech poziomów uczuć wynikających z połącze-
nostki (na przykład relacje nauczycieli lub ro- nia afektu zastępczego i poznawczego poczucia
dziców dotyczące emocjonałności dzieci lub innej osoby. Według tego autora, zanim u
relacje przyjaciół dotyczące negatywnej emo- dzieci w pierwszym roku życia wykształci się
cjonałności dorosłych). Ponadto dyspozycyjne wyraźne poczucie tego, że inne osoby są odręb-
reagowanie związane z empatią często można nymi bytami fizycznymi, doświadczają one
lepiej przewidzieć, opierając się na połączeniu empatycznego dyskomfortu za pośrednictwem
emocjonałności i regulacji, niż na podstawie jednego lub więcej prostych mechanizmów (na
którejkolwiek z nich osobno. przykład reagowania płaczem na cudze poczu-
Wzorzec powiązań między sytuacyjnym cie dyskomfortu, warunkowania, mimikry).
reagowaniem związanym z empatią a regulacją Zgodnie z hipotezą Hoffmana, ponieważ nie-
1 emocjonalnością nie jest tak wyraźny, jak wy- mowlęta nie potrafią odróżnić własnego dys-
niki dotyczące dyspozycyjnych reakcji związa- komfortu od dyskomfortu innej osoby, przeży-
nych z empatią, szczególnie w odniesieniu do wają ogólny dyskomfort - rozproszony i uogól-
ograniczonych danych, które uzyskano od do- niony stan obejmujący zarówno tę osobę, jak
rosłych (Eisenberg, Fabes, Murphy i in., 1994). i je same (zob. też: Lewis, 1990).
W badaniach z udziałem dzieci pomiary sytu- Na następnym poziomie opisanym przez
acyjne współczucia (na przykład przejawiająca Hoffmana - poziomie egocentrycznej empatii
się w mimice pełna troski uwaga w reakcji na - dzieci, jak uważa autor, odróżniają już siebie
budzący empatię film, deklarowane współczu- od innych, ale nie potrafią w pełni wyodręb-
cie, spowolnienie rytmu serca) niekiedy korelo- niać własnych i cudzych stanów wewnętrz-
wały z relacjami dorosłych dotyczącymi związa- nych. W związku z tym przeżywają mieszaninę
nej z uwagą lub behawioralnej regulacji u dzie- współczucia i dyskomfortu i nadal mają trud-
ci (Eisenberg i Fabes, 1995; Guthrie i in., 1997). ności z wrażliwym reagowaniem na cudze
Poza tym w jednym z badań (Guthrie i in., emocje i potrzeby. Jednak pomiędzy drugim
1997) sytuacyjny osobisty dyskomfort (na a trzecim rokiem życia stają się coraz bardziej
854 PSYCHOLOGIA EMOCJI

świadome tego, że uczucia innych ludzi są nie- ce już elementarne poczucie Ja - są sto-
zależne, a czasami odmienne od doświad- sunkowo empatyczne i skłonne do pomagania
czanych przez nie uczuć. Dzięki pogłębionym innym w nieszczęściu (Bischof-Kohler, 1991;
umiejętnościom przyjmowania perspektywy Johnson, 1982; Zahn-Waxler, Radke-Yarrow,
dzieci potrafią empatyzować i współodczuwać Wagner i Chapman, 1992). Co więcej, zgodnie
z szerszą gamą emocji niż w młodszym wieku z poglądem, że podstawowe umiejętności
i umieją reagować empatią/współczuciem na in- przyjmowania perspektywy wpływają na jakość
formacje o cudzych uczuciach, nawet jeśli ta empatii, próby weryfikowania hipotez dotyczą-
osoba jest nieobecna. Do późnego dzieciństwa cych tego, dlaczego inna osoba jest zmartwio-
lub początków okresu dorastania empatyczne na, podejmowane przez dzieci w drugim roku
reakcje dzieci zwykle ograniczają się jednak do życia oraz w wieku od 4 do 5 lat wiązały się
bezpośredniego, przejściowego i uzależnionego z prospołecznymi zachowaniami tych dzieci
od konkretnej sytuacji dyskomfortu innej osoby. (Zahn-Waxler, Cole, Welsh i Fox, 1995; Zahn-
Dzięki większej dojrzałości poznawczej i uświa- -Waxler, Robinson i Emde, 1992).
damianiu sobie, że ludzie nieprzerwanie istnie- Jakkolwiek małe dzieci i dzieci w wieku
ją w czasie i w różnych kontekstach, dzieci uczą przedszkolnym są wyraźnie zdolne do reago-
się reagować empatią także na ogólną sytuację wania empatią i współczuciem na przeżywany
innych ludzi. Hoffman postawił hipotezę, że ta przez inną osobę stan dyskomfortu, często też
zmiana rozwojowa wyjaśnia, dlaczego młodzież ignorują przykry afekt innych, a niekiedy re-
w okresie dorastania potrafi rozumieć położe- agują na niego unikaniem lub agresją. W isto-
nie grupy lub klasy ludzi, takich jak ubodzy lub cie małe dzieci dość rzadko reagują na płacz
uciemiężeni politycznie, i na nie reagować. rówieśników (np. Howes i Farver, 1987; Phin-
Niektóre aspekty teorii Hoffmana zostały ney, Feshbach i Farver, 1986). Różnice indywi-
potwierdzone. Na przykład są dowody, że - tak dualne dotyczące sytuacji i dotychczasowych
jak utrzymywał Hoffman - noworodki czasami doświadczeń konkretnego dziecka wywierają
reagują płaczem na płacz innego dziecka (czę- wpływ na jego reakcje (Farver i Branstetter,
ściej niż na udawany płacz), chociaż nie jest ja- 1994; zob. też: Eisenberg i Fabes, 1998).
sne, czy taki płacz odzwierciedla prymitywną Dzieci w wieku przedszkolnym i w okresie
empatię, reakcje warunkowe, czy też zarażanie późnego dzieciństwa (do okresu dorastania)
się emocjami (zob. Thompson, 1987). Poza deklarują tym wyższy poziom empatii, im są
tym - zgodnie z jego oczekiwaniami - więk- starsze (np. Strayer, 1993; zob. Lennon
szość dzieci nie przejawia empatii wcześniej i Eisenberg, 1987). Jednak wyniki dotyczące
niż między 12 a 18 miesiącem życia. Sześcio- zmian zachodzących z upływem czasu w re-
miesięczne niemowlęta rzadko przeżywają agowaniu związanym z empatią, mierzonym
dyskomfort z powodu płaczu rówieśnika (Hay, za pomocą kwestionariuszy samoopisowych,
Nash i Pedersen, 1981), chociaż dzieci w wieku są niespójne, gdy bada się starsze dzieci i mło-
od 38 do 61 tygodni niekiedy reagują na cudzy dzież w okresie dorastania. Mimiczne/gesty-
dyskomfort, którego nie były powodem, zmia- kulacyjne wskaźniki empatii są albo odwrotnie
ną pozycji ciała i płaczem wyrażającym dys- powiązane, albo niepowiązane z wiekiem
komfort, lub nawet pozytywnym afektem (Zahn- u dzieci, które rozpoczynają swoją edukację -
-Waxler i Radke-Yarrow, 1982). W pierwszych prawdopodobnie z powodu powiększającej się
latach życia dziecka, w miarę upływu czasu, z wiekiem zdolności do maskowania swoich
płacz wyrażający dyskomfort i pozytywna emo- emocji (Lennon i Eisenberg, 1987). W ostat-
cja stają się coraz rzadsze. Ponadto między 12 nim przeglądzie stwierdzamy (Eisenberg i Fa-
a 18 miesiącem życia niemowlęta niekiedy re- bes, 1998), że łączące się z wiekiem trendy
agują na dyskomfort innej osoby prospołeczny- w empatii u dzieci okazały się w badaniach
mi interwencjami sugerującymi troskę (Zahn- istotne statystycznie i większe, gdy stosowano
-Waxłer, Radke-Yarrow i King, 1983). Zgod- miary obserwacyjne i samoopisowe, niż wów-
nie z założeniami teorii Hoffmana małe dzieci, czas, gdy posługiwano się miarami niewerbal-
które rozpoznają siebie w lustrze - czyli mają- nymi (mimicznymi/fizjologicznymi) lub pole-
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 855

gającymi na analizowaniu relacji innych ludzi polegają na pozytywnym kontakcie fizycznym,


(w tym drugim wypadku wielkość efektu była takim jak głaskanie drugiej osoby.
nieistotna statystycznie). Natomiast między 18 a 24 miesiącem życia
Istnieją również dowody, że współczucie dzieci stają się coraz bardziej skłonne do po-
i empatia są stałe na poziomie interpersonal- dejmowania prób zapewniania innym bezpo-
nym (to znaczy są skorelowane w czasie) średniej pomocy. Prospołeczne działania ma-
w okresie od wczesnej adolescencji do wcze- łych dzieci bywają nieco nieodpowiednie
snej dorosłości (Davis i Franzoi, 1991; Eisen- i egoistyczne - na przykład mała dziewczynka
berg, Carlo, Murphy i Van Court, 1995). Tak może próbować pocieszyć płaczącą rówie-
więc różnice indywidualne w reagowaniu śniczkę, przywołując swoją matkę, a nie matkę
związanym z empatią są już ukształtowane płaczącego dziecka. Kiedy jednak dzieci uczą
w okresie późnego dzieciństwa. się lepiej rozumieć punkt widzenia i potrzeby
innych, odróżniając je od własnych (szczegól-
nie między trzecim a czwartym rokiem życia),
ich zachowania prospołeczne stają się bardziej
RELACJE POMIĘDZY adekwatne i świadczą o ich większej niż wcze-
śniej wrażliwości. A gdy już zaczynają rozu-
REAGOWANIEM ZWIĄZANYM mieć, że stany emocjonalne i położenie innych
Z EMPATIĄ A ZACHOWANIAMI ludzi trwają poza daną chwilą i poza bezpo-
średnim kontekstem, czyli nie tylko tu i teraz
SPOŁECZNYMI (tę umiejętność dzieci wykształcają między
szóstym a dziewiątym rokiem życia), stają się
zdolne do reagowania zarówno na ogólne po-
ZACHOWANIA PROSPOŁECZNE łożenie innych ludzi, jak i na stan dyskomfor-
tu doświadczany przez kogoś w danej chwili.
Przez wiele lat psychologowie (np. Batson,
Mogą zatem wyrażać współczucie dla całej
1991; Feshbach, 1978; Hoffman, 1982) i filozo-
grupy ludzi lub całej klasy, na przykład dla
fowie (Blum, 1980; Hume, 1748/1975) twierdzi-
ubogich, ciemiężonych albo upośledzonych,
li, że zachowania prospołeczne, a szczególnie
ze względu na ich trudne położenie.
altruizm (zachowanie prospołeczne niezależne
od konkretnych nagród zewnętrznych) często Pomimo powszechnego przekonania, że
są motywowane przez empatię lub współczucie. między reagowaniem związanym z empatią
Poza tym niektórzy psychologowie uważają, że a zachowaniami prospołecznymi zachodzi
związki między empatią lub współczuciem a za- związek, Underwood i Moore (1982) w prze-
chowaniami prospołecznymi zachodzą zarów- glądzie opartym na metaanalizie badań
no w specyficznych kontekstach, jak i na pozio- stwierdzili, że empatia nie łączy się z zachowa-
mie dyspozycyjnym (to znaczy oczekujemy, że niami prospołecznymi. Wiele przeanalizowa-
ludzie z dyspozycyjną skłonnością do empa- nych przez nich badań obejmowało oparte na
tii/współczucia będą ogólnie altruistyczni; samoopisie pomiary empatii - w badaniach
Eisenberg i Miller, 1987; Penner, Fritzsche, tych prezentowano dzieciom serię scenek,
Craiger i Freifeld, 1995; Staub, 1979). które ukazywały ludzi w wywołujących emocje
Według Hoffmana (1982) rozwój empa- sytuacjach, i pytano je, jak się czują, oglądając
tii/współczucia i rozwój zachowań prospołecz- te obrazki. Takie pomiary okazały się proble-
nych są ze sobą ściśle powiązane. Kiedy małe matyczne (zob. Eisenberg i Lennon, 1983;
dzieci wykształcą zdolność rozróżniania wła- Lennon, Eisenberg i Carroll, 1983).
snych i cudzych negatywnych emocji, potrafią Ponadto w pierwszych badaniach nad em-
doświadczać nacechowanej współczuciem tro- patią i zachowaniami prospołecznymi nieobec-
ski o inną osobę. Ta umiejętność się rozwija - ne było decydujące rozróżnienie pojęciowe
choć tylko w pewnym stopniu - w drugim roku między współczuciem a osobistym dyskomfor-
życia (Zahn-Waxler, Radke-Yarrow i in., tem. Jak wspomniano wcześniej, Batson
1992). Na początku starania dziecka często (1991) wysunął hipotezę, że współczucie (defi-
856 PSYCHOLOGIA EMOCJI

niowane tak jak w tym rozdziale) dzięki cechu- również powiązane z wysokim i niskim pozio-
jącej je nastawionej na innych motywacji we- mem zachowań prospołecznych, stwierdzo-
wnętrznej powinno prowadzić do zorientowa- nymi - odpowiednio - w badaniach z udziałem
nego na innych, altruistycznego zachowania po- dzieci i dorosłych (np. Carlo i in., 1991; Eisen-
legającego na niesieniu pomocy. Batson i jego berg i Fabes, 1991). Ponadto wyniki dokony-
współpracownicy stwierdzili, że kiedy ludzie do- wanych za pomocą samoopisu pomiarów
świadczają współczucia, wnioskują na tej pod- współczucia i dyspozycyjnej empatii wiązały
stawie, iż cenią dobro osób potrzebujących po- się z zachowaniami prospołecznymi starszych
mocy (Batson, Turk, Shaw i Klein, 1995) i wy- dzieci i dorosłych (Eisenberg i Miller, 1987).
kształcają bardziej pozytywne postawy wobec Na przykład w serii badań Fabes, ja i nasi ko-
członków stygmatyzowanych grup (na przykład ledzy zaobserwowaliśmy u dzieci i dorosłych od-
chorych na AIDS lub bezdomnych; Batson, Po- mienną szybkość akcji serca, odmienną konduk-
lycarpou i in., 1997). Oczekuje się zatem, że taneję skóry, odmienne reakcje mimiczne i (w
ludzie doświadczający współczucia są raczej bardziej ograniczonym stopniu) odmienne de-
skłonni do tego, by pomagać innym, nawet klarowane reakcje w sytuacjach wybranych do
jeżeli należą oni do stygmatyzowanych grup. wzbudzania współczucia w przeciwieństwie do
W przeciwieństwie do tego Batson (1991) reakcji na stan emocjonalny podobny do osobi-
uważał, że osobisty dyskomfort obejmuje ego- stego dyskomfortu. Te wskaźniki współczucia
istyczną motywację do złagodzenia negatyw- i osobistego dyskomfortu pozwalały przewidywać
nego stanu emocjonalnego. Dlatego też osobi- zachowania prospołeczne w sytuacjach, w któ-
sty dyskomfort powinien prowadzić do działań rych takie zachowania były anonimowe (lub
prospołecznych tylko wówczas, gdy zreduko- względnie anonimowe), a potencjalni pomagają-
wanie negatywnej emocji lub zmiana (na lep- cy nie musieli, jeśli tego nie chcieli, mieć do czy-
sze) sytuacji innej osoby jest najłatwiejszym nienia ze wzbudzającą empatię osobą (Eisenberg
sposobem poprawienia własnego samopoczu- i in., 1990; 1993; Eisenberg, Fabes, Miller i in.,
cia. Jeżeli jednak ludzie mogą bez trudu unik- 1989; Fabes i in., 1994; Fabes, Eisenberg i Miller,
nąć kontaktu z osobą, która była powodem ich 1990; Miller, Eisenberg, Fabes i Shell, 1996). Po-
osobistego dyskomfortu, to nie są skłonni do miary dokonane za pomocą narzędzi samoopiso-
udzielania jej pomocy. wych były w mniej spójny sposób powiązane z za-
Batson i jego współpracownicy, a także in- chowaniami prospołecznymi dzieci niż pomiary
ni autorzy (np. Schroeder, Dovidio, Sibicky, mimiki i pomiary fizjologiczne (zob. Eisenberg
Matthews i Allen, 1988) przeprowadzili serię i Fabes, 1990; 1998; Holmgren, Eisenberg i Fabes,
badań laboratoryjnych z udziałem dorosłych, 1998; Trommsdorff, 1995; Zahn-Waxler i in.,
żeby zweryfikować te przewidywania. Stwier- 1995; por. Roberts i Strayer, 1996). Jednak to
dzili, że współczucie - w porównaniu z osobi- w badaniach nad deklarowaną dyspozycyjną em-
stym dyskomfortem - zazwyczaj wiąże się patią lub deklarowanym dyspozycyjnym współ-
z pomaganiem w sytuacjach, w których lu- czuciem, a nie w badaniach nad sytuacyjną em-
dziom łatwo uniknąć kontaktu z osobą potrze- patią i sytuacyjnym współczuciem, stwierdzono,
bującą pomocy (zob. Batson, 1991; 1998; zob. że empatia lub współczucie wiążą się z deklaro-
też: Carlo, Eisenberg, Troyer, Switzer i Speer, wanymi oraz dość kosztownymi zachowaniami
1991). W większości tych badań zajmowano prospołecznymi (Eisenberg, Miller, Shell,
się współczuciem i osobistym dyskomfortem McNalley i Shea, 1991; Eisenberg i in., 1987).
wzbudzonymi w określonych sytuacjach; na Oczywiście nie zawsze przewidywane po-
ogół wywoływano te emocje przy użyciu pew- wiązania znajdowały potwierdzenie. Czasami
nego rodzaju manipulacji eksperymentalnej, skutki empatycznego współczucia są hamowa-
a do oszacowania, czy manipulacja się udała, ne przez dyspozycyjne przyjmowanie perspek-
wykorzystywano samoopisy dotyczące emocji. tywy (Knight, Johnson, Carlo i Eisenberg,
Jednak różnice indywidualne pod względem 1994) lub przez rozumowanie moralne (Miller
współczucia lub osobistego dyskomfortu jako i in., 1996), tak że prospołeczne dzieci uzysku-
reakcji na wzbudzające empatię bodźce były ją wysokie wyniki na skali mierzącej poziom
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 857

współczucia oraz poziom przyjmowania per- dziedzinie - dyskusji dotyczącej tego, czy
spektywy i rozumowania moralnego. Poza tym współczucie wiąże się z prawdziwym (czystym)
reakcje osobistego dyskomfortu przejawiane altruizmem (nieegoistycznie motywowanym
przez dzieci w wieku przedszkolnym były nie- zachowaniem prospołecznym) lub czy w związ-
kiedy pozytywnie powiązane ze skłonnością ku między współczuciem a zachowaniami pro-
dzieci do angażowania się w uległe, pożądane społecznymi rzeczywiście pośredniczą motywy
zachowania prospołeczne w innych kontek- egoistyczne. Batson (1991) utrzymywał, że
stach (Eisenberg i in., 1990; Eisenberg, współczucie łączy się z bezinteresownym pra-
McCreath i Ahn, 1988). Owe uległe zachowa- gnieniem wyświadczenia komuś dobra i że mo-
nia prospołeczne korelowały jednak z obser- tywowane współczuciem altruistyczne zacho-
wowanym niskim poziomem asertywności wanie nie wynika z chęci zdobycia nagród ze-
i z innymi zachowaniami wskazującymi na ni- wnętrznych, pragnienia uniknięcia poczucia
ski poziom kompetencji społecznej w kontak- winy lub oczekiwania dobrego samopoczucia
tach z rówieśnikami. Dzieci wykazujące wysoki wskutek zastępczego podzielania radości danej
poziom uległego zachowania prospołecznego osoby, gdy jej sytuacja się poprawi. Chociaż
(szczególnie chłopcy) są spostrzegane przez Batson i jego współpracownicy zgromadzili bo-
rówieśników jako łatwy cel ataków (Eisenberg, gate dane zgodne z argumentami wysuniętymi
Cameron, Tryon i Dodez, 1981; Eisenberg, przez Batsona (np. Batson, Sager i in., 1997),
McCreath i Ahn, 1988; Larrieu, 1984) i być to inni badacze zebrali dane zgodne z poglą-
może angażują się w pożądane działania pro- dem, że kiedy ludzie przeżywają współczucie,
społeczne głównie z powodu braku asertywno- ułatwiają sobie złagodzenie własnego negatyw-
ści lub ze względu na chęć skrócenia przykrej nego nastroju (dzięki spostrzeganemu zjedno-
interakcji społecznej. czeniu z drugą osobą) lub doświadczają empa-
tycznej radości (Cialdini i in., 1987; Cialdini,
Co więcej, współczucie niekiedy prowadzi
Brown, Lewis, Luce i Neuberg, 1997; Smith,
do negatywnych skutków moralnych. Batson,
Keating i Stotland, 1989). Tak więc dyskusja
Klein, Highberger i Shaw (1995) stwierdzili, że
na temat tego, czy współczucie (lub empatia)
ludzie nakłonieni do odczuwania empa-
kiedykolwiek motywuje prawdziwy altruizm,
tii/współczucia, przyznając dobra, byli skłonni
pozostaje nierozstrzygnięta - i tak prawdopo-
preferować tego człowieka, dla którego żywili
dobnie pozostanie w najbliższej przyszłości.
współczucie, nawet jeśli łączyło się to z pogwał-
ceniem zasad sprawiedliwości. Poza tym ludzie
często próbują uprzedzić doświadczanie współ-
czucia, jeśli zdają sobie sprawę z tego, że zosta-
AGRESJA I KOMPETENCJA SPOŁECZNA
ną poproszeni o pomoc, a koszty pomagania Teoretycy twierdzili często, że ludzie, którzy re-
byłyby wysokie (Shaw, Batson i Todd, 1994). agują empatią lub współczuciem na ból czy dys-
Podsumowując, wyniki ostatnich badań są komfort doświadczany przez inną osobę, są
zgodne z wnioskiem, że współczucie, a niekie- skłonni powstrzymać się od agresji lub jej za-
dy też empatia (zależnie od sposobu ich ope- przestać z powodu emocjonalnego dyskomfortu,
racjonalizacji) są pozytywnie powiązane z za- jakiego doznają z powodu swojej zastępczej re-
chowaniami prospołecznymi, podczas gdy akcji na emocjonalne (lub wyobrażone) reakcje
osobisty dyskomfort jest negatywnie powiąza- ofiary. Wyniki badań empirycznych w pewnym
ny z zachowaniami prospołecznymi. Jak moż- stopniu pozostają w zgodzie z tym poglądem,
na oczekiwać, istnieje więcej świadectw po- chociaż związek między agresją a empatią ma
wiązań w ramach danego kontekstu niż mię- niewielką siłę i podlega zróżnicowaniu jako
dzy kontekstami, chociaż dzieci z dyspozycją funkcja pomiaru reagowania związanego z em-
do doświadczania współczucia są na ogół nie- patią. Ujmując rzecz ogólnie, deklarowane dys-
co bardziej prospołeczne niż inne dzieci (zob. pozycyjne reagowanie związane z empatią
Eisenberg i Fabes, 1998). łączyło się z niskim poziomem agresji u dzieci
Większość tych badań nie odnosi się jed- w wieku szkolnym (Miller i Eisenberg, 1988).
nak bezpośrednio do pewnej dyskusji w tej Na przykład Cohen i Strayer (1996) stwierdzi-
858 PSYCHOLOGIA EMOCJI

li niższy poziom empatii u osób z zaburzenia-


mi zachowania niż u młodzieży z grupy kon-
trolnej. Natomiast niski poziom macierzyń- RÓŻNICE PŁCIOWE
skiej empatii korelował z wykorzystywaniem
dziecka (zob. Miller i Eisenberg, 1988).
W REAGOWANIU ZWIĄZANYM
Tymczasem zarówno związek agresji z empa- Z EMPATIĄ
tią deklarowaną (w kontekstach eksperymen-
talnych) przez młodzież w okresie dorastania
i przez dorosłych, jak i związek agresji z reak- Pomimo stereotypu, że kobiety i dziewczęta
cjami mimicznymi wskazującymi na empatię wykazują większą empatię niż mężczyźni
u dzieci był nieistotny statystycznie (zob. Mil- i chłopcy, dane dotyczące tej kwestii są niejed-
ler i Eisenberg, 1988). Wydaje się zatem, że noznaczne. Odpowiednie wyniki dotyczące róż-
istnieje związek między dyspozycyjną empatią nic płciowych pod względem empatii i współ-
i agresją, chociaż dowody powiązania między czucia są zróżnicowane, w zależności od przyję-
sytuacyjnym empatycznym reagowaniem tej definicji i narzędzia zastosowanego do
i agresją są słabe. Zapewne można by wykryć pomiaru reagowania związanego z empatią.
silniejsze związki, gdyby badano współczucie, Lennon i ja (Eisenberg i Lennon, 1983; Lennon
a nie empatię. i Eisenberg, 1987) stwierdziliśmy duże różnice
Jednym ze źródeł zależności między dyspo- na korzyść kobiet w pomiarach empatii (lub spo-
zycyjnym reagowaniem związanym z empatią radycznie współczucia) dokonanych przy użyciu
a niskim poziomem agresji może być związek miar samoopisowych, a zwłaszcza w pomiarach
między empatią a kompetencją społeczną. kwestionariuszowych. Nie odnotowano różnic
Współczucie bądź empatia były niekiedy trak- płciowych, kiedy empatia była szacowana za po-
towane jako składowe kompetencji emocjonal- mocą fizjologicznych lub nieinwazyjnych metod
nej (np. Saarni, 1990). Ten pogląd potwierdza- obserwacji zachowania niewerbalnego. W naj-
ją pomiary ogólnej empatii, które wykazały nie- nowszych badaniach, w których oddzielono
wielkie pozytywne korelacje z różnymi miarami współczucie od osobistego dyskomfortu, bada-
kompetencji społecznej (Eisenberg i Miller, cze uzyskali podobny wzorzec wyników, chociaż
1987). Ponadto dyspozycyjne współczucie sporadycznie pojawiały się niewielkie różnice
u dzieci pozwala przewidzieć ich właściwe płciowe w reakcjach mimicznych - zwykle na ko-
w danym społeczeństwie zachowania, kon- rzyść kobiet (zob. Eisenberg, Fabes, Schaller
struktywne radzenie sobie i niski poziom trud- i Miller, 1989).
nych zachowań opisywanych przez rówieśni- W niedawno przeprowadzonej metaanalizie
ków, nauczycieli i matkę, a także zachowania badań dotyczących omawianego tematu (Eisen-
tych dzieci w konfliktach społecznych (Eisen- berg i Fabes, 1998), nieuwzględnionych w prze-
berg, Fabes, Murphy i in., 1996). Podobnie peł- glądzie dokonanym przez Eisenberg i Lennona
na troski uwaga skierowana na wzbudzający (1983), stwierdzono, że różnice płciowe w reago-
empatię film, obserwowana u dzieci między waniu związanym z empatią były stosunkowo
czwartym a szóstym rokiem życia korelowała duże w badaniach opartych na samoopisie (istot-
z dokonywanymi przez nauczycieli ocenami nie większe niż w badaniach z użyciem innych
umiejętności społecznych tych dzieci i z przeja- metod), umiarkowane w pomiarach obserwacyj-
wianymi przez nie w życiu reakcjami konstruk- nych (w których badano związek reakcji beha-
tywnej złości (ale nie z pozycją socjometrycz- wioralnych i mimicznych), a nieistotne statystycz-
ną; Eisenberg i Fabes, 1995). Tak więc dzieci nie w pomiarach niewerbalnych reakcji mimicz-
doświadczające współczucia w interakcjach nych i w pomiarach fizjologicznych. Różnice
społecznych łub przejawiające dyspozycyjne płciowe w deklarowanej empatii i deklarowanym
współczucie prawdopodobnie będą się zacho- współczuciu wzrastały wraz ze średnią wieku
wywać w sposób, który dowodzi ich kompeten- w próbie (to znaczy gdy badani byli starsi) i kie-
cji społecznych. dy obiektem reakcji empatycznej była nieopisa-
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 859

na szczegółowo jednostka. Różnice płciowe ność dzieci do empatii. Obserwowanie osób


w deklarowanej empatii wzrastają, kiedy dzieci kierujących przebiegiem procesu socjalizacji
stają się bardziej świadome swojego obrazu Ja - i kontakty z nimi przypuszczalnie nie tylko ma-
i prawdopodobnie bardziej skłonne do jego ją wpływ na tworzenie się różnic indywidual-
uwewnętrzniania - oraz swoich stereotypów nych w reakcjach związanych z empatią, ale
i oczekiwań związanych z rolą płciową. Obecnie również oddziałują na ich powstawanie w więk-
nie jest jasne, w jakim stopniu różnica płciowa szym stopniu niż czynnik genetyczny.
dotycząca deklarowanego reagowania związa- Niezależnie od źródła jakiegokolwiek po-
nego z empatią odzwierciedla autentyczną róż- dobieństwa pomiędzy rodzicami a dziećmi ist-
nicę płciową, a w jakim pragnienie dostosowa- nieje pewne powiązanie między relacjami rodzi-
nia się do stereotypu płci. Jednak wyniki badań ców dotyczącymi ich własnego dyspozycyjnego
prowadzonych metodami obserwacyjnymi współczucia a dyspozycyjnym współczuciem
wskazują, że istnieje rzeczywista różnica płcio- u dzieci tej samej płci. Współczucie deklarowa-
wa, poczynając od pierwszych lat życia człowie- ne przez matkę (lub przyjmowanie perspektywy
ka (np. Zahn-Waxler, Radke-Yarrow i in., połączone ze współczuciem) jest pozytywnie
1992). powiązane ze współczuciem córki (Eisenberg
i in., 1992; Eisenberg i McNally, 1993; Fabes
i in., 1990) lub negatywnie powiązane z osobi-
stym dyskomfortem doświadczanym przez cór-
ŹRÓDŁA EMPATII kę (Eisenberg, Fabes, Schaller, Carlo i Miller,
1991). Natomiast osobisty dyskomfort odczu-
wany przez matkę niekiedy wiąże się z niskim
Hoffman (1981) postawił hipotezę, że empatia poziomem empatycznego reagowania córek
ma podstawy biologiczne i stanowi biologiczne i/lub z nieadekwatnymi pozytywnymi emocjami
podłoże zachowań prospołecznych u ludzi. Ist- synów oraz córek w reakcji na osoby doświad-
nieją potwierdzające tę hipotezę dowody - czające dyskomfortu albo będące w potrzebie
które pochodzą z badań nad bliźniętami - że (Eisenberg i in., 1992; Fabes i in., 1990). Współ-
część indywidualnego zróżnicowania pod czucie deklarowane przez matkę rzadko istotnie
względem reagowania związanego z empatią korelowało ze współczuciem u chłopców (cho-
ciaż wykryto pozytywne powiązanie w bada-
jest spowodowana czynnikami genetycznymi
niach Eisenberg i in., 1992), podczas gdy współ-
(Emde i in., 1992; Loehlin i Nichols, 1976;
czucie deklarowane przez ojca było powiązane
Matthews, Batson, Horn i Rosenman, 1981;
ze współczuciem wyrażanym przez syna (Eisen-
Rushton, Fulker, Neale, Nias i Eysenck, 1986;
berg, Fabes, Schaller, Carlo i Miller, 1991).
Zahn-Waxler, Robinson i Emde, 1992). Na
przykład Zahn-Waxler, Robinson i Emde Kiedy jednak oceniano ogólną empatię
(1992), badając czternasto- i dwudziestomie- (a nie współczucie i osobisty dyskomfort), wy-
sięczne bliźnięta, stwierdzili, że czynnik gene- niki były raczej niespójne. Niektórzy badacze
tyczny ma istotny udział w empatycznej trosce stwierdzili, że powiązanie między empatią
(współczuciu, być może połączonym z pewnym u rodzica i dziecka jest słabe (Kalliopuska,
dyskomfortem), w reagowaniu versus niere- 1984; Strayer i Roberts, 1989), podczas gdy in-
agowaniu na dyskomfort doświadczany przez ni dostrzegli związki istotne statystycznie
innych oraz w prospołecznym reagowaniu. (Trommsdorff, 1991) lub złożony wzorzec ko-
Jest jednak prawdopodobne, że doświad- relacji (Barnett, King, Howard i Dino, 1980).
czenia nabywane przez dzieci w domu i w in- W pewnych badaniach, w których matki i dzie-
nych kontekstach społecznych wpływają na ich ci razem oglądały wzbudzający empatię film,
reakcje emocjonalne na innych ludzi (zob. Plo- u dzieci matek wyrażających mimiką poczucie
min i in., 1993). Rodzicielskie praktyki socjali- dyskomfortu i doświadczających przyspiesze-
zacyjne mogą w pewnym stopniu odzwiercie- nia akcji serca występowały podobne reakcje
dlać strukturę genetyczną rodziców, która jest (Eisenberg i in., 1992). Oczywiście nie można
przekazywana potomstwu i oddziałuje na zdol- ustalić, czy różnice indywidualne w związa-
860 PSYCHOLOGIA EMOCJI

nych z empatią cechach rodziców spowodowa- (Barnett, Howard, King i Dino, 1980; Eisen-
ły różnice w reakcjach dzieci, czy reakcje berg-Berg i Mussen, 1978), chociaż wielu ba-
dziecka w określonej sytuacji powodowały po- daczy nie stwierdziło takiego związku (np.
dobne reakcje u matki (lub odwrotnie), albo Eisenberg, Fabes, Schaller, Carlo i Miller,
też czy czynniki konstytucyjne były odpowie- 1991; Janssens i Gerris, 1992; Iannotti i in.,
dzialne za podobieństwo reakcji. 1992). Wykorzystywanie (maltretowanie i mo-
lestowanie) dziecka przez rodziców wydaje się
negatywnie powiązane z empatią u dzieci
(Main i George, 1985; zob. Miller i Eisenberg,
ZWIĄZEK MIĘDZY JAKOŚCIĄ 1988). Bryant (1987) nie dostrzegł związku
RELACJI RODZIC-DZIECKO między ogólnym wspieraniem dzieci przez ro-
dziców a empatią u siedmio- i dziesięciolat-
A ZASTĘPCZYM REAGOWANIEM DZIECI ków; jednak relacje matki o przejawach
Co prawda dane dotyczące tej kwestii są skąpe, wsparcia w czasie doświadczania stresu przez
ale wydaje się, że istnieje związek między jako- dziecko pozwalały przewidywać u niego empa-
ścią wczesnych relacji rodzic-dziecko a związa- tię. Macierzyńskie wsparcie, kiedy dzieci są
nymi z empatią reakcjami dzieci. Stwierdzono, poddane stresowi, pobudza empatię bardziej
że trzyipółletnie dzieci cechujące się bezpiecz- niż ogólny poziom macierzyńskiego ciepła.
nym przywiązaniem - w porównaniu z dziećmi
w tym samym wieku przejawiającymi przywiąza-
nie pozbawione poczucia bezpieczeństwa - oka- ZALEŻNOŚĆ MIĘDZY OGÓLNYMI
zywały współczucie rówieśnikom (Waters, Wipp-
PRAKTYKAMI DYSCYPLINARNYMI
man i Sroufe, 1979); te same dzieci, będąc
w wieku przedszkolnym, wykazywały dość wyso- RODZICÓW A ZWIĄZANYM Z EMPATIA
ki poziom empatycznego zachowania prospo-
łecznego (Kestenbaum, Farber i Sroufe, 1989).
REAGOWANIEM DZIECI
Chociaż Iannotti, Cummings, Pierrehumbert, Wyniki dotyczące powiązań między praktyka-
Milano i Zahn-Waxler (1992) nie stwierdzili mi dyscyplinarnymi a empatią są nieco nie-
związku między jakością przywiązania a empa- spójne, być może dlatego, że współczucie
tią u dzieci, to jakość przywiązania u dwunasto- i osobisty dyskomfort były rzadko wyodrębnia-
latków pozwalała przewidywać zachowanie pro- ne w tych badaniach (Barnett, King i in.,
społeczne tych dzieci wobec rówieśników, gdy 1980). Jednak niektórzy badacze uzyskali do-
miały pięć łat. Poza tym relacje z dziadkami i z wody wskazujące, że praktyki indukcyjne (na
innymi starszymi ludźmi były powiązane z więk- przykład posługiwanie się przez rodziców per-
szą empatią u dzieci (Bryant, 1987).
swazją) są powiązane z empatią u dzieci (np.
Możliwe, że dzieci cechujące się bezpiecz- Janssens i Gerris, 1992; Miller, Eisenberg, Fa-
nym przywiązaniem słuchają i pragną zadowo- bes, Shell i Gular, 1989; Zahn-Waxler i in.,
lić swoich rodziców bardziej niż inne dzieci 1979). W badaniach poświęconych współczu-
(Waters, Hay i Richters, 1986), co sprzyja ro- ciu i osobistemu dyskomfortowi u dzieci rzad-
dzicielskim próbom pobudzania empatii kie stosowanie przez matkę negatywnej kon-
i współczucia. Staub (1992) twierdzi, że jakość troli (to jest niefizycznego potwierdzania wła-
wczesnego przywiązania jest ważna dla rozwo- dzy lub negatywnego oceniania dzieci) -
ju poczucia więzi z innymi i pozytywnego oce- chociaż nie kontroli fizycznej (kar cielesnych
niania innych ludzi - cech, które prawdopo- lub bezpośredniego, „ręcznego" kierowania
dobnie pobudzają reagowanie współczuciem. działaniami dziecka) - wiązało się ze współ-
Istnieją również pewne dowody powiąza- czuciem u dzieci w wieku przedszkolnymi (Mil-
nia między empatią u dziecka a ciepłym, em- ler i in., 1989). W badaniach empatii zaś
pa tycznym wychowaniem rodzicielskim stwierdzono, że potwierdzanie swojej władzy
(Trommsdorff, 1991; Zahn-Waxler, Radke- przez rodziców było negatywnie powiązane
-Yarrow i King, 1979) lub miłością rodziców (Janssens i Gerris, 1992) lub niepowiązane
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 861

(Bryant, 1987; Feshbach, 1975) z empatią zane z mimicznymi i fizjologicznymi wskaźni-


dzieci. Wreszcie, wymagania rodziców (to jest kami dyskomfortu u chłopców w trakcie wzbu-
oczekiwanie, że dziecko będzie się zachowy- dzającego współczucie filmu; tym wskaźnikom
wać dojrzale) i stawianie ograniczeń były po- towarzyszyło deklarowanie przez badanych ni-
wiązane z empatią u dzieci (Bryant, 1987; skiego poziomu dyskomfortu w reakcji na film.
Janssens i Gerris, 1992), podczas gdy ojcow- Badani chłopcy byli zatem skłonni do doświad-
ska (ale nie matczyna) pobłażliwość pozwala- czania dyskomfortu po zetknięciu się z cudzym
ła przewidzieć niski poziom empatii u chłop- dyskomfortem, ale zaprzeczali temu, co czują,
ców (w wypadku dziewcząt wyniki były albo sobie tego nie uświadamiali.
niejednoznaczne; Biyant, 1987). Skutki restrykcyjnych metod bywają różne
Tak więc dane uzyskane we wstępnych ba- - zależy to od charakteru emocji odczuwanych
daniach są w zasadzie zgodne z poglądem, że przez dziecko. Rodzic, który zniechęca dziec-
rodzice, którzy stawiają swoim dzieciom duże ko tej samej płci, uczęszczające do szkoły pod-
wymagania, używają perswazji, by zapewnić stawowej, do wyrażania emocji szkodliwych
dyscyplinę, i oczekują dojrzałego zachowania, dla innych, na ogół wychowa osobę o wysokim
ale nie sprawują nadmiernej kontroli i nie sto- poziomie deklarowanego współczucia (Eisen-
sują kar, prawdopodobnie wychowają dzieci berg, Fabes, Schaller, Carlo i Miller, 1991).
przejawiające empatię lub współczucie. Jed- Rodzice próbujący hamować wyrażanie przez
nak dotychczas przeprowadzono niewiele ba- dziecko emocji przykrych dla innych ludzi,
dań dotyczących tej kwestii, toteż niezbędne uczą je zwracać uwagę na to, jaki wpływ mogą
są dalsze studia, żeby móc stwierdzić, czy wywrzeć na innych doświadczane przez nie
wspomniane wyniki są godne zaufania. emocje. Restrykcyjność w odniesieniu do eks-
presji szkodliwych emocji wiązała się jednak
z dyskomfortem u dziewczynek w wieku
przedszkolnym. Matki tych dziewczynek ogól-
ZWIĄZANE Z EMOCJAMI PRAKTYKI nie udzielały im niewiele wsparcia. Kiedy więc
DYSCYPLINARNE STOSOWANE PRZEZ chodzi o młodsze dzieci, to tego rodzaju mat-
czyna restrykcyjność może odzwierciedlać nie-
RODZICÓW adekwatną w stosunku do wieku dziecka re-
Reakcje rodziców na wyrażanie emocji przez strykcyjność lub niski poziom wsparcia (Eisen-
berg i in., 1992).
dzieci i na ich wiążące się z emocjami zacho-
wania również są powiązane ze współczuciem Rodzice uczą również swoje dzieci sposo-
i osobistym dyskomfortem doświadczanym bów konstruktywnego radzenia sobie z nega-
przez dzieci. tywnymi emocjami, a te praktyki rodzicielskie
Ogólnie stosowane przez rodziców metody korelują ze związanym z empatią reagowa-
wychowawcze, pomagające dzieciom radzić niem dzieci. Jedną z metod radzenia sobie ze
sobie w konstruktywny sposób z negatywnymi stresem emocjonalnym, często uważaną za
emocjami, sprzyjają współczuciu, a nie osobi- konstruktywną, jest bezpośrednie zajęcie się
stemu dyskomfortowi. Ta prawidłowość obo- problemem - to znaczy próba zmiany czynni-
wiązuje, ponieważ dzieci, które nie potrafią ków środowiskowych, które spowodowały dys-
adekwatnie radzić sobie ze swoimi emocjami, komfort (Lazarus i Folkman, 1984). We
reagują na dyskomfort doświadczany przez in- wstępnym badaniu okazało się, że chłopcy (ale
nego człowieka nadmiernym pobudzeniem nie dziewczęta), których rodzice zachęcali do
i przeżywaniem połączonego ze skupieniem instrumentalnego radzenia sobie z sytuacjami
na sobie, awersyjnego stanu emocjonalnego wywołującymi u nich smutek lub lęk, byli
(to jest osobistego dyskomfortu). Stwierdzili- skłonni do doświadczania współczucia, a nie
śmy (Eisenberg, Fabes, Schaller, Carlo i Mil- osobistego dyskomfortu w kontekstach wzbu-
ler, 1991), że relacje rodziców dotyczące re- dzających empatię (Eisenberg, Fabes, Schal-
strykcyjności, będącej reakcją na przejawianie ler, Carlo i Miller, 1991). Chłopcy, którzy po-
przez dzieci lęku o siebie i smutku, były powią- trafią w ten sposób radzić sobie z własnymi ne-
862 PSYCHOLOGIA EMOCJI

gatywnymi emocjami, umieją także lepiej niż Wyniki omówionych tu badań ogólnie po-
rówieśnicy regulować swoje zastępcze nega- twierdzają pogląd, że skłonności dzieci do re-
tywne emocje, a w rezultacie są bardziej agowania współczuciem albo osobistym dys-
skłonni do przeżywania współczucia. komfortem są częściowo wyuczone, jakkolwiek
Zachowania matek, które kierują uwagę odpowiednie procesy socjalizacji mają złożony
dziecka na sytuację innej osoby i/lub pomaga- charakter i mogą obejmować czynniki genetycz-
ją dziecku odczuć jej dyskomfort, też były po- ne. Należy przy tym podkreślić, że związany
wiązane ze współczuciem (Fabes i in., 1994). z emocjami proces socjalizacji nie przebiega
Na przykład odwoływanie się przez matkę do jednotorowo. Na przykład w jednym z badań
doświadczanego przez nią współczucia i smut- stwierdzono, że spostrzeganie przez matkę te-
ku oraz podejmowane przez nią próby naucze- go, jaki dyskomfort przeżywa jej dziecko w ze-
nia dziecka przyjmowania perspektywy dru- tknięciu z cudzym dyskomfortem, było bardziej
giego człowieka, bądź też próby rzucenia świa- intensywne, gdy badano matki dzieci młodszych
tła na czyjeś uczucia lub czyjąś sytuację łączyły (w wieku przedszkolnym) niż starszych (drugo-
się z deklarowaniem przez chłopców współ- klasistów). Uczestniczące w badaniu matki były
czucia i smutku (Eisenberg i in., 1992). bardziej serdeczne i przejawiały więcej pozytyw-
Wyniki nie są jednoznaczne w odniesieniu nych, a mniej negatywnych emocji, opowiadając
do tego, czy samo mówienie o emocjach sprzyja historyjki o cudzym dyskomforcie młodszym (a
rozwojowi skłonności do współczucia innym (np. nie starszym) dzieciom; wydawało się, że matki
Barnett, Howard i in., 1980; Barnett, King i in., próbują zneutralizować reakcje młodszych dzie-
1980; Fabes i in., 1994). Omawianie emocji przez ci na te historyjki. W istocie, jeśli matki uważały
rodziców wiąże się ze współczuciem doświadcza- swoje dziecko w wieku przedszkolnym za nieod-
nym przez dzieci przede wszystkim wówczas, kie- porne emocjonalnie, to były szczególnie skłon-
dy sprzyja ono przyjmowaniu perspektywy i rozu- ne do wyrażania pozytywnych, a nie negatyw-
mieniu emocji (zob. Dunn, Brown i Beardsall, nych emocji w trakcie opowiadania historyjek
1991; Dunn, Brown, Slomkowski, Tesla i Young- (Fabes i in., 1994). Poza tym dzieci o trudnym
blade, 1991) i kiedy o emocjach mówi się podczas temperamencie często wywołują negatywne re-
codziennych kontaktów, a nie kiedy wykorzystu- akcje swoich rodziców, kiedy wyrażają negatyw-
je się ten sposób głównie jako reaktywną próbę ne emocje (Eisenberg i Fabes, 1994; Eisenberg,
poradzenia sobie z przysparzającym problemów Fabes i Murphy, 1996).
zachowaniem dzieci. Podsumowując, związane z empatią reago-
Rodziny, których członkowie często wyra- wanie dzieci prawdopodobnie kształtuje się
żają emocje niebędące afektami wrogimi lub jako funkcja czynników konstytucyjnych i śro-
szkodliwymi dla innych, również zachęcają dowiskowych. Do tej pory przeprowadzono
dzieci do przeżywania emocji innych ludzi jednak niewiele badań dotyczących socjaliza-
(Eisenberg, Fabes, Schaller, Miller i in., 1991). cji związanego z empatią reagowania, które są
Na przykład wyrażanie w domu łagodnych ne- niezbędne, by można było zrozumieć źródła
gatywnych emocji koreluje ze współczuciem ży- empatii i współczucia.
wionym przez dziewczęta (szczególnie młod-
sze). Natomiast chłopcy i dziewczęta z domów,
w których często wyrażano wrogie negatywne
emocje, są skłonni do przeżywania osobistego
PODZIĘKOWANIA
dyskomfortu (Eisenberg i in., 1992). Jest praw-
dopodobne, że stopień i jakość ekspresyjności Pracę nad tym rozdziałem wsparł finansowo Na-
w rodzinie nie tylko odzwierciedla jakość ro- tional Institute of Mental Health, który przyznał
dzinnych interakcji, ale też w niejawny sposób mi dwa granty - Research Scientist Develop-
uczy dzieci, jakie emocje (i o jakim natężeniu) ment i Research Scientist Awards (No. K02
powinny one wyrażać i/lub przeżywać (zob. MH00903 i K05 M801321). Pragnę też podzię-
Halberstadt, 1986), a także jak regulować swo- kować Richardowi Fabesowi za współpracę
je emocje (Gottman, Katz i Hooven, 1997).
w prowadzeniu wielu z omawianych tutaj badań.
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 863

LITERATURA

Bamett, M. A., Howard, J. A., King, L. M., Dino, G. A. texts is it apparent? Journal of Personality and So-
(1980). Antecedents of empathy: Retrospective ac- cial Psychology, 61, 4 5 0 - 4 5 8 .
counts of early socialization. Personality and Social Cialdini, R. B., Brown, S. L., Lewis, B. P„ Luce, C., Neu-
Psychology Bulletin, 6, 3 6 1 - 3 6 5 . berg, S. L. (1997). Reinterpreting the empathy-
Barnett, M. A., King, L. M., Howard, J. A., Dino, G. A. -altruism relationship: When one into one equals one-
(1980). Empathy in young children: Relation to parents' ness. Personality and Social Psychology, 73,481-494.
empathy, affection, and emphasis on the feelings of Cialdini, R. B„ Schaller, M„ Houlihan, D„ Arps, K„ Fultz, J„
others. Developmental Psychology, 16,243-244. Beaman, A. L. (1987). Empathy-based helping: Is it
Batson, C. D. (1991). The altruism question: Toward a so- selflessly or selfishly motivated? Journal of Perso-
cial-psychological answer. Hillsdale, NJ: Erlbaum. nality and Social Psychology, 52, 749-758.
Batson, C. D. (1998). Altruism and prosocial behavior. Cohen, D., Strayer, J. (1996). Empathy in conduct-dis-
W: D. T. Gilbert, S. T. Fiske, G. Lindzey (red.), Hand- ordered and comparison youth. Developmental Psy-
book of social psychology (wyd. IV, t., 2, s. 282-316). chology, 32, 988-998.
New York: McGraw-Hill. Davis, M. H. (1994). Empathy: A social psychological
Batson, C. D„ Klein, T. R., Highberger, L., Shaw, L. L. approach. Madison, -Wl: Brown & Benchmark.
(1995). Immorality from empathy-induced altruism: Davis, M. H., Franzoi, S. (1991). Stability and change in
When compassion and justice conflict. Journal of adolescent self-consciousness and empathy. Jour-
Personality and Social Psychology, 68,1042-1054. nal of Research in Personality, 25, 7 0 - 8 7 .
Batson, C. D., Polycarpou, M. P., Harmon-Jones, E., Im- Deutsch, F., Madle, R. A. (1975). Empathy: Historie and
hoff, H. J„ Mitchener, E. C., Bednar, L. L„ Klein, current conceptualization, measurement, and a co-
T. R., Highberger, L. (1997). Empathy and attitudes: gnitive theoretical perspective. Human Development,
Can feelings for a member of a stigmatized group 18, 267-287.
improve feelings toward the group? Journal of Per- Dunn, J., Brown, J., Beardsall, L. (1991). Family talk
sonality and Social Psychology, 72,105-118. about feeling states and children's later understan-
Batson, C. D„ Sager, K„ Garst, E., Kang, M„ Rubchin- ding of other's emotions. Developmental Psycholo-
sky, K., Dawson, K. (1997). Is empathy-induced hel- gy, 27, 448-455.
ping due to self-other merging? Journal of Persona- Dunn, J., Brown, J., Slomkowski, C., Tesla, C., Young-
lity and Social Psychology, 73, 4 9 5 - 5 0 9 . blade, L. (1991). Young children's understanding of
Batson, C. D„ Turk, C. L„ Shaw, L. L„ Klein, T. R. other people's feelings and beliefs: Indh/idual diffe-
(1995). Information function of empathic emotion: rences and their antecedents. Child Development,
Learning that we value the other's welfare. Journal of 62,1352-1366.
Personality and Social Psychology, 68, 3 0 0 - 3 1 3 . Dymond, R. F. (1950). Personality and empathy. Journal
Bischof-Kohler, D. (1991). The development of empathy of Consulting Psychology, 14, 3 4 3 - 3 5 0 .
in infants. W: M. E. Lamb, H. Keller (red.), Infant de- Eisenberg, N., Cameron, E., Tryon, K., Dodez, R. (1981).
velopment: Perspectives from German-speaking Socralization of prosocial behavior in the preschool
countries (s. 245-273). Hillsdale, NJ: Erlbaum. classroom. Developmental Psychology, 17,773-782.
Blum, L. A. (1980). Friendship, altruism and morality. Eisenberg, N„ Carlo, G„ Murphy, B., Van Court, P. (1995).
London: Routledge & Kegan Paul. Prosocial development in late adolescence: A longi-
Borke, H. (1971). Interpersonal perception of young chil- tudinal study. Child Development, 66, 911-936.
dren: Egocentricism or empathy? Developmental Eisenberg, N., Fabes, R. A. (1990). Empathy: Conceptu-
Psychology, 5, 263-269. alization, assessment, and relation to prosocial be-
Borke, H. (1973). The development of empathy in Chinese havior. Motivation and Emotion, 14,131-149.
and American children between three and six years Eisenberg, N., Fabes, R. A. (1991). Prosocial behavior
of age: A cross-cultural study. Developmental Psy- and empathy: A multimethod, developmental per-
chology, 9,102-108. spective. W: P. Clark (red.), Review of personality
Bryant, B. K. (1987). Mental health, temperament, fami- and social psychology (t. 12, s. 34—61). Newbury
ly, and friends: Perspectives on children's empathy Park: Sage.
and sociai perspective taking. W: N. Eisenberg, Eisenberg, N., Fabes, R. A. (1994). Mothers' reactions to
J. Strayer (red.), Empathy and its development children's negative emotions: Relations to children's
(s. 245-270). Cambridge, England: Cambridge Uni- temperament and anger behavior. Merrill-Palmer
versity Press. Ouarterly, 40,138-156.
Carlo, G., Eisenberg, N., Troyer, D., Switzer, G., Speer, Eisenberg, N., Fabes, R. A. (1995). The relation of young
A. L. (1991). The altruistic personality: In what con- children's vicarious emotional responding to social
864 PSYCHOLOGIA EMOCJI

competence, regulation, and emotionality. Cognition Eisenberg, N., Fabes, R. A., Schaller, M., Miller, P. A.,
and Emotion, 9, 203-229. Carlo, G., Poulin, R„ Shea, C., Shell, R. (1991). Per-
Eisenberg, N., Fabes, R. A. (1998). Prosocial develop- sonality and socialization correlates of vicarious
ment. W: W. Damon (red. serii), N. Eisenberg (red. emotional responding. Journal of Personality and
tomu), Handbook of child psychology: Vol. 3. Social, Social Psychology, 61, 4 5 9 - 4 7 1 .
emotional, and personality development (wyd. V, Eisenberg, l\l., Fabes, R. A., Shepard, S. A., Murphy, B. C.,
s. 701-778). New York: Wiley. Jones, J., Guthrie, I. K. (1998). Contemporaneous
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Carlo, G., Speer, A. L., Swi- and longitudinal prediction of children's sympathy
tzer, G., Karbon, M„ Troyer, D. (1993). The relations from dispositional regulation and emotionality. Deve-
of empathy-related emotions and maternal practices lopmental Psychology, 34, 9 1 0 - 9 2 4 .
to children's comforting behavior. Journal of Experi- Eisenberg, N., Lennon, R. (1983). Gender differences in
mentai Child Psychology, 55,131-150. empathy and related capacities. Psychological Bulle-
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Carlo, G., Troyer, D„ Speer, tin, 94,100-131.
A. L„ Karbon, M„ Switzer, G. (1992). The relations Eisenberg, N„ Martin, C. L„ Fabes, R. A. (1996). Gender
of maternal practices and characteristics to chil-
development and gender differences. W: D. C. Berli-
dren^ vicarious emotional responsiveness. Child
ner, R. C. Calfee (red.), The handbook of educational
Development, 63, 583-602.
psychology (s. 358-396). New York: Macmillan.
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Miller, P. A., Fultz, J., Mathy,
R. M, Shell, R., Reno, R. R. (1989). The relations of Eisenberg, N., McCreath, H., Ahn, R. (1988). Vicarious
sympathy and personal distress to prosocial beha- emotional responsiveness and prosocial behavior:
vior: A multimethod study. Journal of Personality Their interrelations in young children. Personality
and Social Psychology, 57, 5 5 - 6 6 . and Social Psychology Bulletin, 14, 2 9 8 - 3 1 1 .
Eisenberg, N„ Fabes, R. A., Miller, P. A., Shell, C„ Shea, R., Eisenberg, N., McNally, S. (1993). Socialization and mo-
May-Plumlee, T. (1990). Preschoolers' vicarious thers' and adolescents' empathy-related characteri-
emotional responding and their situational and dis- stics. Journal of Research on Adolescence, 3,
positional prosocial behavior. Merrill-Palmer Ouar- 171-191.
terly, 36, 507-529. Eisenberg, N., Miller, P. (1987). The relation of empathy
Eisenberg, N„ Fabes, R. A., Murphy, 6. C. (1996). Pa- to prosocial and related behaviors. Psychological
rents' reactions to children's negative emotions: Re- Bulletin, 101, 91-119.
lations to children's social competence and comfor- Eisenberg, N„ Miller, P. A., Shell, R„ McNalley, S„ Shea, C.
ting behavior. Child Development, 67, 2227-2247. (1991). Prosocial development in adolescence:
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Murphy, B., Karbon, M., A longitudinal study. Developmental Psychology, 27,
Maszk, P„ Smith, M„ 0'Boyle, C., Suh, K. (1994). 849-857.
The relations of emotionality and regulation to dispo- Eisenberg, N., Okun, M. A. (1996). The relations of dis-
sitional and situational empathy-related responding. positional regulation and emotionality to elders' em-
Journal of Personality and Social Psychology, 66, pathy-related responding and affect while volunte-
776-797. ering. Journal of Personality, 64,157-183.
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Murphy, B., Karbon, M., Eisenberg, N., Schaller, M„ Fabes, R. A., Bustamante, D„
Smith, M„ Maszk, P. (1996). The relations of chil- Mathy, R„ Shell, R„ Rhodes, K. (1988). The diffe-
dren^ dispositional empathy-related responding to rentiation of personal distress and sympathy in chil-
their emotionality, regulation, and social functioning. dren and adults. Developmental Psychology, 24,
Developmental Psychology, 32,195-209.
766-775.
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Nyman, M., Bernzweig, J.,
Eisenberg, N„ Shea, C. L., Carlo, G., Knight, G. (1991).
Pinuelas, A. (1994). The relations of emotionality
Empathy-related responding and cognition: A „chic-
and regulation to children's anger-related reactions.
Child Development, 65,109-128.
ken and the egg" dilemma. W: W. Kurtines, J. Ge-
wirtz (red.), Handbook of morał behavior and deve-
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Schaller, M., Carlo, G., Miller,
lopment: Vol. 2. Research (s. 63-88). Hillsdale, NJ:
P. A. (1991). The relations of parental characteristics
and practices to children's vicarious emotional re- Erlbaum.
sponding. Child Development, 62,1393-1408. Eisenberg, N., Shell, R„ Pasternack, J., Lennon, R„ Bel-
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Schaller, M., Miller, P. A. ler, R„ Mathy, R. M. (1987). Prosocial development
(1989). Sympathy and personal distress: Develop- in middle childhood: A longitudinal study. Develop-
ment, gender differences, and interrelations of inde- mentai Psychology, 23, 7 1 2 - 7 1 8 .
xes. W: N. Eisenberg (red.), New directions for child Eisenberg, N., Strayer, J. (1987). Critical issues in the
development: Vol. 44. Empathy and related emotio- study of empathy. W: N. Eisenberg, J. Strayer (red.),
nal responses (s. 107-126). San Francisco: Jos- Empathy and its development (s. 3-13). Cambridge,
sey-Bass. England: Cambridge University Press.
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 865

Elsenberg-Berg, N., Mussen, P. (1978). Empathy and Howes, C., Farver, J. (1987). Toddlers' responses to the
morał development in adolescence. Developmental distress of their peers. Journal of Applied Develop-
Psychology, 14,185-186. mental Psychology, 8, 4 4 1 - 4 5 2 .
Emde, R. N., Plomin, R., Robinson, J., Corley, R„ De- Hume, D. (1975). Enquiryinto the human understanding
Fries, J„ Fulker, D. W., Reznick, J. S., Campos, J., (red. P. Nidditch). Oxford: Clarendon Press.
Kagan, J., Zahn-Waxler, C. (1992). Temperament, (Pierwsza publikacja w 1748).
emotion, and cognition at fourteen months: The Mac- lannotti, R. J., Cummings, E. M., Pierrehumbert, B., Mi-
Arthur Longitudinal Twin Study. Child Development, lano, M. J., Zahn-Waxler, C. (1992). Parental influen-
63,1437-1455. ces on prosocial behavior and empathy in early child-
Fabes, R. A., Eisenberg, N., Karbon, M., Bernzweig, J., hood. W: J. M. A. M. Janssens, J. R. M. Gerris
Speer, A. L., Carlo, G. (1994). Socialization of chil- (red.), Child rearing: Influence on prosocial and mo-
dren^ vicarious emotional responding and prosocial rał development (s. 77-100). Amsterdam: Swets
behavior: Relations with mothers' perceptions of Zeitlinger.
children's emotional reactivity. Developmental Psy- Ickes, W. (1997). Introduction. W: W. Ickes (red.), Empa-
chology, 30, 44-55. thic accuracy (s. 1-16). New York: Guilford Press.
Fabes, R. A., Eisenberg, N„ Miller, P. (1990). Maternal Janssens, J. M. A. M„ Gerris, J. R. M. (1992). Child
correlates of children's vicarious emotional respon- rearing, empathy and prosocial development. W:
siveness. Developmental Psychology, 26,639-648. J. M. A. M. Janssens, J. R. M. Gerris (red.), Child
Farver, J. A. M., Branstetter, W. H. (1994). Preschoolers' rearing: Influence on prosocial and morał develop-
prosocial responses to their peers' distress. Deve- ment (s. 57-75). Amsterdam: Swets & Zeitlinger.
lopmental Psychology, 30, 3 3 4 - 3 4 1 . Johnson, D. B. (1982). Altruistic behavior and the deve-
Feshbach, N. D. (1975). The relationship of child-rearing lopment of the self in infants. Merrill-Palmer Ouar-
factors to children's aggression, empathy, and rela- terly, 28, 379-388.
ted positive and negative behaviors. W: J. DeWit, Kalliopuska, M. (1984). Relation between children's and
W. W. Hartup (red.), Determinants and origins ofag- parents' empathy. Psychological Reports, 54,
gressive behavior (s. 426—436). The Hague: Mouton. 295-299.
Feshbach, N. D. (1978). Studies of empathic behavior in Katz, R. L (1963). Empathy: Its naturę anduses. New York:
children. W: B. A. Maher (red.), Progress in experi- Free Press.
mental personality research (t. 8, s. 1 - 4 7 ) . New Kestenbaum, R., Farber, E. A., Sroufe, L. A. (1989). Indi-
York: Academic Press. vidual differences in empathy among preschoolers:
Gottman, J. M„ Katz, L. F„ Hooven, C. (1997). Meta-emo- Relation to attachment history. W: N. Eisenberg
tion: How families communicate emotionally. Mah- (red.), New directions for child development: l/o/.
wah, NJ: Erlbaum. 44. Empathy and related emotional responses
Guthrie, I. K., Eisenberg, N., Fabes, R. A., Murphy, B. C., (s. 51-64). San Francisco: Jossey-Bass.
Holmgren, R„ Maszk, P„ Suh, K. (1997). The rela- Knight, G. P., Johnson, L. G„ Carlo, G., Eisenberg, N.
tions of regulation and emotionality to children's si- (1994). A multiplicative model of the dispositional
tuational empathy-related responding. Motivation antecedents of a prosocial behavior: Predicting more
and Emotion, 21, 87-108. of the people more of the time. Journal of Personality
Halberstadt, A. G. (1986). Family socialization of emotio- and"Social Psychology, 66,178-183.
nal expression and nonverbal communication styles Kohut, H. (1959). Introspection, empathy, and psycho-
and skills. Journal of Personality and Social Psycho- analysis. Journal of American Psychoanalytic Asso-
logy, 51, 827-836. ciation, 7, 459-483.
Hay, D. F., Nash, A., Pedersen, J. (1981). Responses of Larrieu, J. A. (1984, marzec). Prosocial values, asserti-
six-month-olds to the distress of their peers. Child i/eness, and sex: Predictors of children's naturalistic
Development, 52,1071-1075. helping. Praca przedstawiona na odbywającym się
Hoffman, M. L. (1981). Is altruism part of human naturę? co dwa lata zjeździe Southwestern Society for Re-
Journal of Personality and Social Psychology, 40, search in Human Development, Denver, CO.
121-137. Lazarus, R. S., Folkman, S. (1984). Stress, appraisal,
Hoffman, M. L. (1982). Development of prosocial moti- and coping. New York: Springer.
vation: Empathy and guilt. W: l\l. Eisenberg (red.), Lennon, R., Eisenberg, N. (1987). Gender and age diffe-
The development of prosocial behavior (s. 281-313). rences in empathy and sympathy. W: N. Eisenberg,
New York: Academic Press. J. Strayer (red.), Empathy and Its development
Holmgren, R. A., Eisenberg, N., Fabes, R. A. (1998). The (s. 195-217). Cambridge, England: Cambridge Uni-
relations of children's situational empathy-related versity Press.
emotions to dispositional prosocial behavior. Inter- Lennon, R., Eisenberg, N., Carroll, J. (1983). The assess-
national Journal of Behavioral Development, 22, ment of empathy in early childhood. Journal of Ap-
169-193. plied Developmental Psychology, 4,295-302.
866 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Lewis, M. (1990). Self-knowledge and social develop- in Child Development, 59 (2-3, seria nr 240),
ment in early life. W: L. A. Pervin (red.), Handbook of 167-186.
personality: Theory and research (s. 277-300). New Roberts, W., Strayer, J. (1996). Empathy, emotional
York: Guilford Press. expression, and prosocial behavior. Child Develop-
Loehlin, J. C., Nichols, R. C. (1976). Heredity, emiron- ment, 67,449-470.
ment, and personality. Austin: University of Texas Rogers, C. R. (1959). A theory of therapy, personality and
Press. interpersonal relationships as developed in the client-
Main, M„ George, C. (1985). Responses of abused and -centered framework. W: S. Koch (red.), Psychology:
disadvantaged toddlers to distress in agemates: A study of a science. Study 1. Conceptual and syste-
A study in the day care setting. Developmental Psy- matic: Vol. 3. Formulations of the person in the so-
chology, 21, 407-412. cial context (s. 184-256). New York: McGraw-Hill.
Matthews, K. A., Batson, C. D., Horn, J., Rosenman, R. H. Rogers, C. R. (1975). Empathic: An unappreciated way
(1981). Principles in his naturę which interest him in of being. The Counseling Psychologist, 5, 2 - 1 0 .
the fortunę of others: The heritability of empathic Rushton, J. P„ Fulker, D. W., Neale, M. C., Nias, D. K. B.,
concern for others. Journal of Personality, 49, Eysenck, H. J. (1986). Altruism and aggression: The
237-247. heritability of individual differences. Journal of Per-
Mead, G. H. (1934). Mind, self, and society. Chicago: sonality and Social Psychology, 50,1192-1198.
University of Chicago Press. Saarni, C. (1990). Emotional competence: How emo-
Miller, P. A., Eisenberg, N. (1988). The relation of empa- tions and relationships become integrated. W: R. A.
thy to aggression and externalizing/antisocial beha- Thompson (red.), Nebraska Symposium on Moti-
vior. Psychological Bulletin, 103, 324-344. vation: l/o/. 36. Socioemotional development
Miller, P. A., Eisenberg, N., Fabes, R. A., Shell, R. (s. 115-182). Lincoln: University of Nebraska Press.
(1996). Relations of morał reasoning and vicarious Schroeder, D. A., Dovidio, J. F„ Sibicky, M. E., Mat-
emotion to young children's prosocial behavior to- thews, L. L., Allen, J. L. (1988). Empathic concern
ward peers and adults. Developmental Psychology, and helping behavior: Egoism or altruism? Journal of
32, 210-219. Experimental Social Psychology, 24, 3 3 3 - 3 5 3 .
Miller, P. A., Eisenberg, N., Fabes, R. A., Shell, R., Gular, S. Shaw, L. L„ Batson, C. D„ Todd, R. M. (1994). Empathy
(1989). Socialization of empathic and sympathetic aroidance: Forestalling feeling for another in order to
responding. W: N. Eisenberg (red.), New directions escape the motivational consequences. Journal of
for child development: l/o/. 44. Empathy and related Personality and Social Psychology, 67, 8 7 9 - 8 8 7 .
emotional responses (s. 65-83). San Francisco: Smith, K. D„ Keating, J. P., Stotland, E. (1989). Altruism
Jossey-Bass. revisited: The effect of denying feedback on a vic-
Murphy, B. C., Shepard, S. A., Eisenberg, N., Fabes, R. A., tim's status to empathic witnesses. Journal of Per-
Guthrie, I. K. (1999). Contemporaneous and longitu- sonality and Social Psychology, 57, 641-650.
dinal relations of young adolescents' dispositional Staub, E. (1979). Positive social behavior and morality:
sympathy to their emotionality, regulation, and social l/o/. 2: Socialization and development. New York:
functioning. Journal of Early Adolescence, 19, Academic Press.
66-97. Staub, E. (1992). The origins of caring, helping, and non-
Penner, L. A., Fritzsche, B. A., Craiger, J. P„ Freifeld, T. S. aggression: Parental socialization, the family sys-
(1995). Measuring the prosocial personality. W: tem, schools, and cultural influence. W: P. M. Oliner,
J. Butcher, C. D. Spielberger (red.), Advances in per- L. Baron, L. A. Blum, D. L. Krebs, M. Z. Smoleńska
sonality assessment (t. 10, s. 147-163). Hillsdale, (red.), Embracing the other: Philosophical, psycho-
NJ: Erlbaum. logical, and historical perspectives on altruism
Phinney, J., Feshbach, N., Farver, J. (1986). Preschool (s. 390-412). New York: New York University Press.
children's responses to peer crying. Early Childhood Strayer, J. (1987). Picture-story indices of empathy. W:
Research Ouarterly, 1, 2 0 7 - 2 1 9 . N. Eisenberg, J. Strayer (red.), Empathy and its de-
Plomin, R., Emde, R. N., Braungart, J. M., Campos, J., velopment (s. 351-355). Cambridge, England:
Corley, R., Fulkner, D. W., Kagan, J., Reznick, J. S„ Cambridge University Press.
Robinson, J., Zahn-Waxler, C., DeFries, J. C. (1993). Strayer, J. (1993). Children's concordant emotions and
Genetic change and continuity from fourteen to cognitions in response to observed emotions. Child
twenty months: The MacArthur Longitudinal Twin Development, 64,188-201.
Study. Child Development, 64,1354-1376. Strayer, J., Roberts, W. (1989). Children's empathy and
Porges, S. W., Doussard-Roosevelt, J. A., Maiti, A. K. role taking: Child and parental factors, and relations
(1994). Vagal tone and the physiological regulation to prosocial behavior, Journal of Applied Develop-
of emotion. W: N. A. Fox (red.), The development of mental Psychology, 10,227-239.
emotion regulation: Biological and behavioral consi- Thompson, R. A. (1987). Empathy and emotional under-
derations. Monographs of the Society for Research standing: The early development of empathy. W:
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 867

N. Eisenberg, J. Strayer (red.), Empathy and its de- Wispe, L. (1987). History of the concept of empathy. W:
velopment (s. 119-145). Cambridge, England: Cam- E. Eisenberg, J. Strayer (red.), Empathy and its de-
bridge University Press. velopment (s. 17-37). Cambridge, England: Cam-
Titchener, E. (1915). A beginner's psychology. New bridge University Press.
York: Macmillan. Wood, J. V., Saltzberg, J. A., Goldsamt, L. A. (1990).
Trommsdorff, G. (1991). Child-rearing and children's Does affect induce self-focused attention? Journal
empathy. Perceptual and Motor Skills, 72,387-390. of Personality and Social Psychology, 58, 899-908.
Trommsdorff, G. (1995). Person-context relations as de- Zahn-Waxler, C„ Cole, P. M., Welsh, J. D„ Fox, N. A.
velopmental conditions for empathy and prosocial (1995). Psychophysiological correlates of empathy
action: A cross-cultural analysis. W: T. A. Kinder- and prosocial behaviors in preschool children with
mann, J. Valsiner (red.), Development of person- problem behaviors. Development and Psychopatho-
-context relations (s. 189-208). Hillsdale, NJ: Erl- logy, 7, 27-48.
baum. Zahn-Waxler, C., Radke-Yarrow, M. (1982). The develop-
Underwood, B., Moore, B. (1982). Perspective-taking ment of altruism: Alternative research strategies. W:
and altruism. Psychological Bulletin, 91,143-173. N. Eisenberg (red.), The development of prosocial
Waters, E„ Hay, D„ Richters, J. (1986). Infant-parent at- behavior (s. 109-137). New York: Academic Press.
tachment and the origins of prosocial and antisocial Zahn-Waxler, C., Radke-Yarrow, M„ King, R. A. (1979).
behavior. W: D. Olweus, J. Błock, M. Radke-Yarrow Child rearing and children's prosocial initiations to-
(red.), Development of antisocial and prosocial be- ward victims of distress. Child Development, 50,
havior: Research, theories, and issues (s. 9 7 - 1 2 5 ) . 319-330.
Orlando, FL: Academic Press. Zahn-Waxler, C., Radke-Yarrow, M., King, R. (1983).
Waters, E., Wippman, J., Sroufe, L. A. (1979). Attach- Early altruism and guilt. Academic Psychology Bulle-
ment, positive affect, and competence in the peer tin, 5, 247-259.
group: Two studies in construct validation. Child De- Zahn-Waxler, C., Radke-Yarrow, M., Wagner, E„ Chap-
velopment, 50, 821-829. man, M. (1992). Development of concern for others.
Wispe, L. (1986). The distinction between sympathy and Developmental Psychology, 28,126-136.
empathy: To cali forth a concept, a word is needed. Zahn-Waxler, C., Robinson, J„ Emde, R. N. (1992). The
Journal of Personality and Social Psychology, 50, development of empathy in twins. Developmental
314-321. Psychology, 28,1038-1047.
A
Altman, D. 689 Ashmore, M. 804
Amador, X. F. 317 Aspegren, K. 681
Aaker, J. 541
Amaral, D . G . 2 1 5 , 217, 224 Aspinwall, L. G. 528, 531, 5 3 3 - 5 3 4
Abas, M. 1 1 7 , 1 2 3
Anagnostaras, S. G. 215 Aspley, S. 195
Abbey, A. 842
Ancoli, S. 237 Assar, M. 475
Abbott, B. B. 197 Anderson, A. K. 222 Astington, J. 3 6 8 - 3 6 9
Abe, J. A. 3 2 8 - 3 2 9 , 3 3 7 - 3 3 8 Anderson, C. A. 293 Athenstaed, U. 806
Abel, A. 311 Anderson, R. C. 172 Audrain, J. 680, 682, 689, 693
Abelson, R. P. 396, 402, 552, 649 Anderson, S. 588 Auerbach, S. 401, 403, 751
Abend, T. 612 Anderson, V. 687 Augustoni-Ziskind, M. 809, 811
Abhinavagupta, 5 0 7 - 5 0 8
Andreasen, N. C. 203 Aune, K. S. 476
Abraham, F. D. 377, 385, 388
Andrew, R. J. 237 Aune, R. K. 476
Abraham, R. H. 377
Andrews, B. 1 0 9 , 1 1 4 , 1 2 1 , 1 2 3 Austen, J. 165
Abramson, L. Y. 585, 792 Andrews, F. M . 4 1 6 , 419, 832, 842 Austin, G. A. 619
Abu-Lughod, L. 6 5 , 5 0 6 , 7 6 6 , 7 6 8 - 7 7 0 , 7 7 6 Andrews, G. 367 Austin, J. L. 27
Achee, J. W. 545 Andringa, E. 172 Averett, C. 84
Achenbach, T. M. 405, 4 9 2
Andrykowski, M. A. 6 8 1 - 6 8 2 Averill, J. R. 3 6 , 2 4 0 , 3 3 4 - 3 3 5 , 4 3 4 , 4 7 3 ,
Ackerman, B. P. 3 2 7 - 328, 332, 774
Angel, R. 506 477, 5 7 7 - 5 7 9 , 591, 5 9 3 - 5 9 4 ,
Ackerman, D. 230, Angier, N. 826 775-777, 831-834, 836-838
Adamec, R.E. 204
Angyal, A. 7 9 9 - 8 0 0 , 8 0 2 - 8 0 3 , 8 0 5 , 8 1 0 , Avital, T. 170
Adams, S. 480 815 Ax, A. F. 240, 269
Adler, A. 382 Anisman, H. 705 Ayers, A. 678
Adler, Z. 1 1 9 , 1 2 1 Anisman, L. S. 666 Azuma, H. 393
Adolphs, R. A. 2 2 1 - 2 2 2 Anokhin, A. 491
Adorno, T. W. 383
Aggleton, J. P. 211
Antoni, M. H . 7 1 1
Apfel, R. J. 637 B
Agras, W. S. 248 Apicella, P. 196 Baars, B. J. 191, 2 0 4 - 2 0 5
Aharonov, G. 215 Babinsky, R. 220
Appadurai, A. 506, 513, 806, 809
Ahern, G. L. 203, 237 Bachorowski, J. A. 298
Arcus, D. 496
Ahleman, S. 708 Bacon, F. 164
Arden, L. M. 690
Ahn, R. 857 Baddeley, A. D. 223, 613
Ardon, M. A. 721
Ainsworth, M. D. S. 494, 822 Arend, R. A. 495 Badinter, E. 40
Akii, H. 194 Argyie, M. 3 4 9 , 4 1 6 , 4 2 2 , 4 7 6 , 6 7 9 , 8 4 0 , Baer, P. E. 686
Alaoui-lsmaili, 0. 241 844 Baeyens, F. 810
Albersheim, L. 823 Arkes, H. R. 537 Bagley, C. 792
Albritton, D. W. 172 Armon-Jones, C. 3 9 8 - 3 9 9 , 578 Baider, L. A. 686
Albro, E. R. 551 Armony, J. L. 2 1 3 - 2 1 4 , 217 Bailey, F. 65
Alessandri, S. M. 552, 7 8 5 - 7 8 6 , 794 Armor, D. A. 646 Bailey, P. 205
Alexander, D. 498 Armstrong, D. 686 Bain, D. L. 202
Alexandrova, M. 202 Armstrong, W. 842 Bainum, C. K. 401
Allan, S. 1 0 9 , 1 2 4 Arnheim, R. 170 Baker, F. 687
Allen, G. D. 421 Arnold, J. 687 Baker, K. H. 708
Allen, J. J. B. 247, 4 3 3 - 4 3 4 Arnold, M. B. 88, 90, 9 3 - 9 5 Baker, S. 450
Allen, J. L. 856 Arnott, J. L. 302 Bakhtin, M. M. 551
Allen, M. T. 437, 663 Arrindell, W.A. 7 2 1 - 7 2 2 Balatsky, G. 419
Allessandri, S. M. 350, 746, 748 Arystoteles, 2 0 - 2 2 , 2 7 - 2 9 , 3 1 , 1 0 2 , 1 7 1 , Baldwin, J. M. 378
Allison, K. 762 585, 619, 635, 8 3 4 - 8 3 5 , 8 3 7 - 8 3 9 Baldwin, M. K. 684
Alloy, L. B. 585 Asai, M. 477 Bales, C. B. 679
Allport, F. H. 308 ?sberg, M. 721 Bali, C. 121
Allport, G. W. 383, 803 Asch, S. E. 447 Bailard, M. 408
AJIred, K. D. 663 Aschbridge, K. R. 712 Balshem, A. 689
Alper, C. M. 668 Ashbrook, P. W. 584 Bandler, R. 197, 205
Ais, H. 347 Ashby, F. G. 529, 531, 5 4 3 - 5 4 4 Bandura, A. 646, 677, 683, 685, 841
Althoff, G. 775 Asher, S. 401, 4 0 3 - 4 0 4 , 826 Banerjee, M. 362, 402, 551
INDEKS NAZWISK 869

Banks, R. 585 Beilke, R. 792 Bixler, M. A. 212


Banse, R. 293, 296-300, 302-303, 313, Beitman, B. D. 724, 738 Black, M. 176
472 Beizer-Seidner, L. 397 Black, P. H. 706
Barbalet, J. 8 4 - 8 5 Bekkedal, M. Y. V. 203 Blainey, K. 645
Bard, P. 211 Belec, R. H. 681 Blair, K. 751
Barden, R. C. 366 Bell, M . A . 2 7 1 , 2 8 0 Blair, R. J. R. 309-310
Barefoot, J. C. 746 Bell, S. 821 Blairy, S. 473, 478
Barger, S. D. 710 Bellgowan, P. S. 213 Blake, R. 234
Bargh, J. A. 2 3 1 , 5 8 6 Bellinger, D. L. 702 Blanchard, D. C. 212
Bar-Hillel, M. 588 Belouad, F. 752 Blanchard, E. B. 732
Barker, W. A. 310 Belsky, J. 496 Blanchard, R. J. 212
Barków, J. 1 2 9 , 1 4 0 Bem, D. J. 317 Blaney, P. H. 602-604, 606
Barleft, M. S. 318 Bensman, J. 84 Bfankenship, V. E. 478
Barlow, D. H. 720, 724, 731-732 Bentley, M. 93 Blascovich, J. 132
Barnard, P. J. 102,604, 609-610 Benton, P. 472 Blass, E. M. 486
Barnett, D. 268 Benyamini, Y. 660, 670 Blehar, M. C. 494
Barnett, M. 334, 859-860, 862 Berenbaum, H. 317 Bless, H. 528, 531, 540-543, 607, 845
Baron, J. 588 Berg, J. W. 532 Blizard, R. A. 120
Baron, R. 465 Berger, H. 273 Bloch, S. 827
Bar-On, R. 641-642 Berggren, W. T. 202 Blood, G. W. 682
Baron-Cohen, S. 132, 367 Bergman, E. 311 Bloom, B. L. 826
Barret, K. C. 268, 398, 408 Bergmann, G. 302 Blum, K. 202
Barret, K. 396 Berkamn, L. F. 659 Blum, L. A. 855
Barreto, M. P. 686 Berków, R. 157 Blumberg, S. H. 330, 335, 338
Barrett, H. C. 156 Berkowitz, L. 449, 452-454, 4 6 4 , 6 0 4 Blumenthal, A. L. 376
Barrett, K. C. 788 Berlin, B. 57 Boca, S. 436
Barrett, L. F. 434 Berlyne, D. E. 161,174, 532 Boden, J. M. 336, 661
Barrick, M. R. 844 Berman, J. S. 589 Bodenhausen, G. V. 481, 528, 540, 545
Barsade, S. G. 528 Bermond, B. 706 Boggiano, A. 408
Barter, J. 418 Bern, D. J. 199 Boggs, S. R. 681
Bartholomew, K. 824 Bernard, H. R. 58 Bohner, G. 528, 540
Bartlett, F. C. 552, 554, 6 1 1 , 6 1 3 Bernstein, A. S. 735 Boiten, F. 241-242, 292
Bartsch, K. 368, 551,557, 570 Bernsten, D. 176 Bolger, N, 317
Basen-Engquist, K. 692 Berntson, G. G. 231-235, 239, 242-243, Bolles, T. L. 588
Bates, J. A. 400, 402, 406, 486-489, 248, 291,310, 629 Bolton, W. 118
491-498 Bernzweig, J. 746, 852 Bolw/g, T. G. 774
Bates, J. E. 750 Berscheid, E. 821, 824, 826 Bonanno, G. A. 312-315, 318
Batson, C. D. 850, 855-857, 859 Berton, K. E. 663 Bond, R. N. 301
Bauer, J. 705 Besedovsky, H. 666 Bonebright, T. L. 436
Bauld, C. 687 Besnier, N. 69 Bontempo, R. N. 477, 584
Baum, A. 676,678, 709 Bettencourt, B. A. 437 Boomsma, D. I. 260, 491
Baumeister, R. F. 103, 336, 408, 661 Beyers, J. 494, 498 Booth, R. J. 705, 709, 712-713
Baxendall, M. 171 Bezooyen, R. 436 Booth, W. L. 172, 644
Bay, C. 684 Bharata, 507-508 Booth-Kewley, S. 659, 662
Bayles, K. 494 Bibring, E. 116 Borden, G. J. 294
Beach, S. R. H. 826 Biehl, M. 435, 437 Borden, J. W. 724, 732
Beardsall, L. 363-364, 401, 628, 862 Bifulco, A. 1 0 9 , 1 1 4 , 1 1 5 , 1 1 9 , 1 2 1 , 1 2 3 Bordwell, D. 169
Beauchamp, G. 810 Bigbee, M. A. 755 Boring, E. G. 235, 642
Bechara, A. 219, 220, 588 Billings, A. G. 687 Borke, H. 849
Bechavalier, J. 217 Billings, R. S. 531 Bosch, H. 171
Beck, A. T. 589, 604, 786 Bindrą, D. 98 Boselie, F. 170
Beck, C. H. M. 194,198 Birbaumer, N. 317, 732 Bosquet, H. 346
Beck, R. C. 602 Birch, H. G. 494 Bottom, W. P. 584
Becker, E. 804-805 Birdsall, T. G. 144 Bourassa, M. G. 667
Becker, J. B. 198 Birdwhistell, R. L. 314 Bourg, T. 172
Becker, M. 685 Birkenmajer, J. 719 Bouril, B. 752
Beckett, S. R. 195 Birkhoff, G. 170 Bouton, M. E. 215
Beckham, J. 684 Birnbaum, D. 449-450 Bouvard, M. P. 200
Bedell, B. T. 637, 651 Birnbaum, D, 453 Bovbjerg, D. 678, 707
Bedford, E. 27, 29 Biro, S. 552 Bower, C. H. 331
Behen, J. M, 687 Bischof-Kohler, D. 854 Bower, G. H. 449-452, 455, 460, 464,
Behnke, E. J. 310 Bishop, P. 200, 202 6 0 1 , 6 0 4 - 6 0 6 , 612, 661,735
870 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Bowlby, J. 1 1 0 , 1 1 3 , 3 4 6 , 5 8 2 , 7 6 2 , 7 7 6 , Broucek, F. J. 782 Calder, A. W. 814


822, 833 Brower, L. 694 Caldwell, J. D. 199, 826
Bowlin, J. R. 56 Brown, C. E. 477 Calhoun, C. 30
Boyar, J. 813 Brown, G. W. 1 0 9 , 1 1 1 - 1 2 4 Calhoun, K. S. 792
Boyce, W. T. 570 Brown, J. R. 3 6 3 - 3 6 5 , 401, 403, 551, Calkins, S. D. 268, 2 7 2 - 2 7 3 , 2 7 6 - 2 7 8 ,
Boyd, M. 425 627, 7 5 1 , 8 6 2 2 8 0 - 2 8 1 , 283, 496
Boyle, P. A. 480 Brown, R. 60, 454 Callan, V. 296
Bozman, A. 203 Brown, S. L. 237, 857 Callanan, M, 403
Bradburn, N. M. 418, 840 Brownbridge, G. 418 Cameron, A. A. 205
Bradley, M. 231, 2 4 3 , 7 2 0 , 7 2 9 - 7 3 0 , 7 3 5 Browne, A. 792 Cameron, D. 272
Bradshaw, D. 315, 747 Brownell, C. A. 4 0 0 - 4 0 2 Cameron, E. 857
Brady, M. J. 6 8 1 - 6 8 2 Bruehl, S. 690 Cameron, L. D. 644, 682
Branco, A. U. 386 Brumaghim, J. T. 310 Cameron, 0. G. 724
Brandt, U. 686 Brunei, M. L. 479 Camp, C. 763
Bransford, J. D. 529, 611 Bruner, J. S. 308, 5 0 5 - 5 0 6 , 605, 619 Campbell, A. 840
Branstetter, W. H. 854 Brunstein, J. C. 423 Campbell, C. 121
Brauchli, P. 713 Bryant, B. K. 754, 8 6 0 - 8 6 1 Campbell, D. T. 426, 734
Braumaghim, J. T. 495 Buchel, C. 219 Campbell, E. K. 281
Braungart, J. M. 370, 401, 754 Campbell, J. 166
Buck, R. 95, 98, 100, 102, 203, 438,
Braverman, 0. L. 450 Campbell, W. K. 602
473, 637
Braverman, E. R. 202 Campea, S. 213
Buckland, G. 814
Brazelton, T. B. 347 Campion, J. 162
Bucy, P. C. 211
Brazier, M. A. 231 Campos, J. J. 109, 2 6 7 - 2 6 9 , 272, 315,
Buehier, R. 610
Brecht, B. 171 345, 356, 395, 398, 402, 486, 552,
Bugental, D. 157, 435
Breedlove, S. M. 198 745, 7 4 7 - 7 4 9
Buhler, K. 289, 471
Breitbart, W. 678 Campos, R. G. 109
Buhrer-Thierry, G. 771
Breiter, H. C. 222 Camras, L. A. 3 1 5 - 3 1 6 , 396, 7 4 6 - 7 4 7 ,
Buller, D. B. 476
Bremmer, J. 42 762
Bullock, M. 624, 627
B r e m n e r J . D. 216, 221 Cancian, F. M. 41, 43
Builough, E. 164
Brenneis, D. 513 Cannon, W. B. 132, 211, 232, 248, 335
Bunuel, L. 591
Brentano, F. 26 Canteras, N. S. 215
Burgdorf, J. 201
Bresson, R. 1 6 9 - 1 7 0 Cantor, N. 172
Burgess, C. 6 8 6 - 6 8 7
Bretherton, I. 275, 363, 403, 480 Cantor, N. 424, 529, 635, 679
Burgess, E. W. 577
Brewer, M. 447, 449, 455 Caplan, L. 821
Burgess, L. 803
Brewer, W. F. 172 Cappella, J. 397
Burkę, P. 39
Brewin, C. R. 7 3 7 - 7 3 8 Capps, L. 318
Burkę, R. J. 435
Bricker, W. 756 Capy, R. 1 6 3 , 1 6 5 , 1 6 7 - 1 6 8
Burker, E. 684
Brickman, P. 426 Carey, S. 551
Burkitt, i. 470
Brickman, P. 840 Carlo, G. 8 5 0 - 8 5 1 , 8 5 5 - 8 5 6 , 8 5 9 - 8 6 1
Burnham, D. K. 602
Bridge, L. 121 Carlson, C. R. 690
Burns, J. 437, 658
Bridges, K. M. B. 347, 355 Carlson, D. E. 243
Bush, L. K. 236
Bridges, K. M. B. 627 Carlson, J. G. 824, 826
Bush, N. E. 681
Bridges, L. J. 402, 745 Carlson, M. 606
Buss, A. H. 2 5 7 , 7 2 1 , 7 9 0
Bridges, R. S. 200, 337 Carlson, S. D. 663
Buss, D. M. 134, 154, 157, 436, 491,
Brief, A. P. 528 Carlson-Jones, D. 364
845
Briggs, J. L. 3 1 5 , 5 0 6 , 5 9 0 , 7 6 5 , 7 6 7 , 7 7 0 Carmichael, S . T . 215
Buss, K. 282, 748
Brinton, C. 822 Carnevale, P. J. D, 528, 5 3 2 - 5 3 4
Buswell, B. N. 3 1 1 - 3 1 2 , 315
Brintzenhofeszoc, K. 678 Caron, A. J. 352
Butkovsky, L. 370, 401, 754
Briton, N. 4 3 2 - 4 3 3 Caron, R. F., 352
Buzalgo, J. S. 689
Broadbent, D. E. 585, 602, 735 Carpendale, J. 398
Bynum, C. 42
Broadbent, M. 585 Carroll, J. 855
Byrne, D. 449
Broadhead.J. 1 1 7 , 1 2 3 Carroll, N. 176
Byrne, E. A. 272
Brodal, A. 211 Carson, J. L. 751
Byrne, R. M. J. 583, 585
Broderson, L. 282 Carstensen, L. L. 310, 435
Brody, D. S. 691
Brody, L. R. 4 3 2 - 4 3 5 , 4 3 7 - 4 4 0 , 476
Broks, P. 222
c
Cacioppo, J. T. 2 3 1 - 2 3 7 , 2 3 9 - 2 4 0 ,
Carter, J. D. 432, 441
Carter, S. 202, 826
Caruso, D. 6 4 1 - 6 4 2
Brook, P. 162 2 4 2 - 2 4 3 , 248, 268, 291, 310, 379, Carver, C. S. 584, 649, 677, 679, 683,
Brooks, J. 357 4 4 7 , 4 4 9 , 5 4 1 , 6 6 3 , 706, 827 686-687
Brooks-Gunn, J. 353 Cahill, L. 2 1 7 - 2 1 8 , 2 2 0 - 2 2 1 , 233 Caryl, P. G, 290
Brooner, R. K. 813 Calcagnetti, D. J. 202 Casey, R. 402, 405, 746, 7 5 6 - 7 5 7
Brothers, L. 1 8 8 , 1 9 1 Calder, A. J. 310 Caspi, A. 317, 487, 489, 4 9 1 - 4 9 4
INDEKS NAZWISK 871

Cassidy, J. 370, 4 0 1 , 7 5 4 Clifton, R, K. 268, 272 Coulombe, D. 212


Cassirer, E. 97 Clingempeel, W. G. 495 Coulter, J, 82
Casten, R. J, 425 Clore, G. L. 63, 9 3 , 1 6 7 , 231, 345, 420, Courage, M. L. 551
Catanzaro, S. J. 608 449, 453, 455, 465, 582, 607, 625, Courney, K. S. 684
Catlin, J. 621 639, 782, 800 Cox, D. S. 706
Caul, W. 438 Clubb, P. A. 554 Cox, J. E. 195
Cavanaugh,J. C. 386 Clynes, M. 168 Coy, K. C. 493
Caverly, S. 754 Coates, D. 840 Coyle, K. 659
Cazal, P. 204 Coats, E. J. 436, 470, 477 Coyne, C. 763
Cella, D. F. 687 Cohen J. C. 214 Craig, K. B. 637
Cervantes, C. 403 Cohen, A. S. 732 Craig, T. K.J. 109
Cen/one, D. 646 Cohen, D. J. 776, 857
Craiger, J. P. 855
Cestari, V. 215 Cohen, J. D, 213
Craik, K. H, 845
Chaiken, S. 231 Cohen, N.J. 211,215 .
Cranford, J. L. 213
Chalip, L. 506 Cohen, P. R. 661
Crawford, C. 129
Chandler, M. 569 Cohen, S. 247, 667-668, 678, 708 Crawford, J. 472, 479
Chang, T. M. 621 Coie, J. D. 388, 754-755 Crenshaw, T. 199
Chapman, A. J. 161 Cojen, D. 506 Crepeau, L. J. 197, 200
Chapman, J. P. 273 Colder, C. R. 495
Crews, D. 198
Chapman, L, J. 273 Colder, M. 644, 710
Crick, N, R. 754-755
Chapman, M. 854 Cole, P. M. 279, 404-406, 408, 486, Crnic, K, 496
Chase, W. G. 370 494, 505, 753, 756, 854 Crockenberg, S. 749
Chatman, S. 172 Cole, S. 585 Croft, C. 365
Chawla, P. 435 Coleman, J. R. 212 Crombez, G. 810
Checkler, S. A. 605 Collet, C. 241
Cronholm, B. 721
Cheeks, J. M. 337 Collingwood, R, G. 112
Cross, S. 432, 439
Cheema, B. 170 Collins, A. C, 63, 93,167, 345, 434,582,
Crowell, J. 823
Chen, C. C. 686 625, 639, 669, 782, 800
Crowley, S. 434
Chen, M, 532 Collins, R. 73-74, 76-78, 80, 83
Croyle, R. T. 689
Chen, Y. 435 Columbo, J. 267
Crozier, W. R. 161
Cherny, S. S. 260 Colvin, C. R, 477
Cruise, C. E. 706
Combs, C. 691
Chess, S. 494 Cruzen, D. 682
Comings, D. E. 202
Chevalier-Skolnikoff, S. 289, 335, 800 Compass, B. E. 681 Csibra, G. 552
Chida, K. 212 Connell, J. 402 Csikszentmihalyi, M. 165, 648, 833, 840
Chodorow, N. 440 Conrad, C. D. 216, 218
Cull, J. G. 202
Chorney, R. L. 690 Conroy, M. 393-394
Culver, C. 268
Chovil, N. 435 Conte, J. 792
Cummings, E. M. 408, 750-751, 860
Christensen, A. J. 689, 692, 711 Contrada, R, J. 663, 707
Cunningham, A. J. 684
Christensen, P. 441 Converse, P. E. 840
Christianson, M. 541, 545 Conway, M. 449, 607, 622 Cunningham, J. A. 684
Christianson, S. A. 220 Cook, M. 132,151 Cunningham, M. R. 534, 682, 764
Chryzyp, 22, 24 Cooke, A. D, J. 588 Cupchik, G. 170,172
Church, A. T, 773 Cooke, T. 367 Curbow, B. 687
Churchil, W. 592 Cooley, C. H. 78, 81 Currie, G. 173-174
Churchland, P. S. 28 Cooper, H. 844 Curtis, A. 310
Chwalisz, K. 232 Coplan, R. J. 280, 496 Curtis, G. C. 724
Cialdini, R. B. 857 Corbin, A. 42, 49 Cuthbert, B. N. 243, 288, 720
Ciarrochi, J. V. 454, 460, 465 Corbit, J. D. 824 Cutlip, W. D. 312
Cicchetti, D. 268, 310, 337, 495 Corbit, T. E. 810
Cicchetti, P. 212-213
Cioffi, D. 679
Corgiat, M. 813
Cornelius, J. 822
D
Cornet, F. C. 721 D'Andrade, R. G. 53, 58, 5 0 5 , 5 1 2
Clanton, G. 826 D'Esposito, M. 223
Claparede, E. 102-103 Corodimas, K. P. 213, 216, 218
Cosmides, L. 128-130,133-135,137-141, da Vinci, L. 171
Clark, C. 86 Dabkowska, M. 705
Clark, D.M. 724, 7 3 1 , 7 3 3 1 4 4 , 1 4 8 - 1 5 6 , 2 9 6 , 580, 583 Dahl, R. E. 491
Clark, H. H. 175 Costa, P. T. Jr. 384, 417-418, 663, Dahlstrom, W. G. 746
Clark, L. A. 317, 330, 337, 418 843-844 Dalgleish, T. 582, 814, 838
Clark, M. S. 449, 452-453, 528, 536, Costakis, M. J. 684 Dallos, R. 814
602-604,606 Costello, J. 827 Dały, M. B. 129, 134, 136, 150, 157,
Clark, S. C. 46, 317 Cote, S. 317 678, 680, 689
Clements, W. A. 569 Cotter, P. A. 605 Damasio, A, R. 30, 102, 186,191, 211,
Cliffer, K. D. 205 Couchoud, E. A. 369 221-222, 231, 544, 587-588
872 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Damasio, H. 221, 588 Dennett, D. C. 9 1 , 1 0 4 Doyle, W. J. 708


Darling, N. 494 Denney, C. 827 Drakę, C. A. 465
Darrow, C. W. 102 Dennig, M. D. 678 Drevets, W. C. 216
Darwin, K. 1 8 6 - 1 8 7 , 2 3 6 , 2 8 9 , 3 0 8 , 3 1 1 , De-Nour, A. 686 Drolette, M. 240
313, 329, 331,345, 356, 358, 362, Denzin, N. 86 Dror, 0. E. 48
381, 385-386, 471, 579, 590, 594, Depalius, A. 205 Druschel, B. 813
636, 780, 782-783, 799-801, 803, DeRidder, D. T. D. 659 DuCette, J. 682
805,815 Dermer, M. 824 Duclos, S. E. 331
Dastelic, D. 408 Derryberry, D. 147, 488 Dudley, C. A. 199
Daubman, K. A. 528-529, 532, 584 Descartes, R. 20, 23-24, 27, 89 Duffy, E. 93, 97, 329
Davey, G. C. L. 803, 8 1 1 , 8 1 4 Detweiler, F. R. J. 706 Dumais, S. T. 726
David, A. S. 108 Detweiler, J. B. 637 Dumas, G. 9 7 , 1 0 2 - 1 0 3
David, J. 660, 843-844 Deutsch, F. M. 477, 849 Dumas, J. E. 495
David, M. 350 Devinsky, 0. 200, 205 Duncan S. W. 366, 552
David, V. 204 Dewey, J. 26, 395 Duncan, E. 161
Davidson, R. J. 189, 203, 231, 245-247, Di Nardo, P. A. 724 Duncker, K. 100, 532, 584, 836
268, 270-271, 273, 279, 308, 310, Diamond, E. L. 663 Dunkel-Schetter, C. 686-687, 762
313, 318, 346, 384, 418, 8 0 1 , 8 1 4 Dias, M. 505, 812 Dunlop, L. 804
Davies, P. T. 408 DiBiase, R. 790 Dunn, J. 363-365, 401, 403, 480, 551,
Davis, E, C. 172 627, 666, 862
Diefenbach, M. A. 677, 679, 685
Davis, E. W. 205 Dura, J. R. 248, 667
Diener, C. 416, 420-421
Davis, K. E. 825 Duranti, A. 68
Diener, E. 232, 317, 337, 415-426, 433,
Davis, M. H. 172, 190, 211-213, 216, Durkheim, E. 76
434, 475, 624, 832, 840, 842-844
220, 259, 852, 855 Duval, S. 352
Diener, M. 421-422, 424
Davis, T. L. 479 Duxon, M. S. 195
Dientsbier, R. S. 678
Davis, T. M. A. 689
Digman, J. M. 843 Dweck, C. 677, 6 8 5 , 7 8 2 , 7 8 5 , 7 8 8 - 7 8 9 ,
Davison, K. 711 795
Dijkstra, K. 172
Dawkins, R. 290 Dworkin, R. 317
Dillon, K. M. 708
Dawson, G. 203,279-281, 442, 497 Dymond, R. F. 849
Dawson, M. E. 735 Dimberg, U. 311, 435-436, 722-723,
728-729, 734 Dzokoto, V. 420
de Beaugrande, R. 175
de Geus, E. 491 Dimock, E. C. 506-508
De Groot, A. 370 Dindia, K. 437 E
de Haan, M. 222, 281-283, 310 Dineen, M, 682 Eaies, M. 124
de Jongh, A. 690-691 Dino, G. A. 859-860 Easterbrook, J. A. 336, 532
de Sousa, R. 27, 30, 31,102, 381 DiPaolo, IM. 637 Easton, M. 822
de Swaan, A. 41, 44 DiPietro, J. 278 Eaves, L. J. 257, 261-262, 723
de Vargas, M. C. 477 Dirksen, S, R. 682 Edelbrock, C. 261, 405
DeWaai, F. B. M . 1 0 1 - 1 0 2 Dishion, T. J. 495 Edelman, R. J. 790
de Wied, M. A. 172 Diteweg, G. 172 Edwards, A. C. 122
deal, M. 709 Dittmar, A. 241 Edwards, D. 55, 65, 69
Dean, C. 108 Dittrich, W. 289 Edwards, P. W. 293, 689
Deater-Deckard, K. 261 Dobkin, P. L. 495 Edwards, R. 370
Deci, E. L. 332-333, 842 Doctoroff, G. 813 Eelen, P. 810
DeEskinazi, F. G. 202 Dodez, R. 857 Efran, J. 690
Deffenbacher, J. L. 479 Dodge, K. A. 388,494^195,677,746-748, Ehlers, A. 721, 724, 732, 736
DeFries, J. C. 255 750, 754, 756 Ehriichman, H. 608
DeGangi, D. 278 Doherty, R. W. 442 Eibl-Eibsfeldt, 1.154, 289, 315, 828
DeKlyen, M. 495 Dolan, R. J. 219, 309, 729 Eich, E. 602, 604
Del Mar, D. 48 Dolins, F. 750 Eichenbaum, H. 211, 215
Delhomme, G. 241 Donaldson, G. 681 Eid, M. 417, 419-420
Delitto, A. 690 Donnelly, M. E. 395 Eisenberg, N. 278-279, 311, 313, 334,
Della Sala, S. 223 363, 403, 433, 486, 746, 751-752,
Dore, F. Y. 625
DeLongis, A. 762 755-757, 850-862
Dornbusch, S. M. 494
Delumeau, J. 38-39 Eisenberg-Berg, N. 860
Dorr, A. 397
Demaree, H. A. 233 Ekman, P. 56-57, 67, 90, 92, 95-96,
Doubleday, C. 397
Dembroski, T. M. 663 100, 1 3 2 , 1 4 7 - 1 4 8 , 1 5 6 - 1 5 7 , 1 8 6 ,
Dougherty, L. 746 189, 234, 236-237, 239-243, 246,
Demos, J. 38, 42 Douglas, M. 799, 802 269-271, 289, 299, 301, 307-318,
Demos, V. 774 Doussard-Roosvelt, J. 272, 276, 852 330, 346, 349, 471, 476, 478,
DeNeve, K. M. 844 Dovidio, J. F. 477, 5 4 1 , 8 5 6 509-510, 582, 590, 629, 636, 658,
Denham, S. A. 369, 401,403, 749, 751 Dowland, J. 124 762, 772-774, 799-801
Dennet, D. 30 Downhill, J. E. 2 0 3 , 2 4 5 Eley, T. C. 257-258, 260-261, 264
INDEKS NAZWISK 873

Elias, N. 36, 39, 41,43, 805 Fallowfield, L. J. 678 Flandrin, J. L. 38, 44


Ell, K. 0. 682, 686 Fancher, R. E. 381 Flavell, J. H. 3 6 8 - 3 6 9 , 3 7 1 - 3 7 2 , 5 6 9 , 8 1 1
Ellis, A. 580 Fang, C. Y. 678-679 Fleishman, M. J. 487
Ellis, C. 589 Fanselow, M. S. 197-198, 212, 213, Fletcher, C. 639
Ellis, H. C. 584 214, 215 Fletcher, G. J. 0. 825
Ellison, C. G. 421 Fant, G. 296 Fletcher, M. A. 711
Ellsworth, P. C. 232, 240, 288-289, 308, Farber, E. A. 860 Flores, F. 611
514, 629, 658, 762-764, 773 Farley, A. 552 Flykt, A. 726, 730
Eliyson, S. L. 477 Farrar, M. J. 301 Foa, E. B. 677, 693, 735
El-Sheikh, M. 408, 751 Farver, J. A. M. 854 Fogarty, L. A. 687
Elster, J. 89, 91, 94 Favagehi, M. 668 Fogarty, S. J. 528, 530
Elvin, M. 42 Febrve, L. 36, 37 Fogel, A. 101,275, 386, 402
Elwell, M. E. 792 Fehr, B. 621,623-625, 824, 831 Folkman, S. 333, 553-556, 571, 678,
Emde, R. N. 258-260, 269, 272, 347, Fei, J. 824, 826 731,762, 861
350, 356, 403, 774, 854, 859 Feinman, S. 345, 398 Folimer, A. 554
Emery, G. 589 Feinstein, L. G. 686 Fombonne, E. 261
Emmons, R. A. 337, 418-419,422, 423, Feiring, C. 401-403, 790, 823 Fonagy, P. 365
841,843-844 Feld, S. 769-770, 777 Fontana, A. F. 686
Engebretson, T. 0. 663 Feldman Barrett, L. 624 Foran, J. M. 237
Engelberts-Vaske, A. 402 Feldman, H. M. 200 Forceviile, C. 176-177
Engen, T. 810 Feldman, J. P. 684 Ford, C. M. 293
Engstrom, P. F. 678 Feldman, M. 684 Fordyce, M. W. 841
Ephross, P. H. 792 Feldman, N. 408 Forehand, R. 754
Epstein, S. 610, 635, 720-721, 737-738 Feldman, R. 436, 470, 477 Forest, D. 536
Erber, M. W. 454, 606-607 Feldstein, S. 301 Forgas, J. P. 447-465, 540, 602, 610
Erber, R. 454, 606-608, 639, 645 Felten, D. L. 702 Forster, L. 811
Erez, A. 535 Felten, S. Y. 702 Foss, M. A. 231
Erikson, E. H. 37, 385, 781,783, 823 Fenz, W. D. 610, 721 Foster, J. 820-821
Eriksson, A. 723 Ferenczi, S. 810 Foucauit, M. 388
Ernst, J. 132 Ferguson, T. J. 434 Fowler, S. C. 237
Esrock, E. 172 Fernald, A. 398, 750 Fowles, D. 496
Esterling, B. A. 711 Fernandezde Molina, A. 212 Fox, B. H. 666
Estes, W. K. 620 Fernandez-Dols, J.-M. 98, 312, 401, 626 Fox, N. A. 203, 246, 255, 268-274,
Esteves, F. 311,728-730, 734 Fernstrom, M. J. 202 276-283, 346, 491, 496, 854
Estrada, C. A. 528, 5 3 5 - 5 3 6 , 539, Ferrero, J. 686-687 Fracasso, M. P. 278
542-543 Ferring, D. 686 Francis, M. E. 644, 713
Etcoff, N. L. 309 Feshbach, S. 464, 850, 854-855 Franco, F. 750
Ettedgui, E. 724 Festinger, L. 693 Frank, M. 312
Etter, A. 293 Fibiger, H. 194,198 Frank, R. H. 102-103,150, 588
Evans, J. St. B. T. 583 Fiddick, L. 151 Frankel, K. A. 495
Evans, L. 174 Fiedler, K. 448-450, 452, 460, 464-465 Frankenhaeuser, M. 434
Evans, T. W. 450 Fiedrich, W. N. 792 Frankland, P. W. 215
Everitt, B. J. 199, 211-212, 215, 217 Field, T. 747 Franklin, K. B. 204
Ewart, C. K. 248 Fifield, J. 659 Franks, J. J. 611
Eysenck, H. J. 257, 790, 859 Figueroa, R. 754 Franzoi, S. 855
Eyssell, K. 434 Filipkowski, R. K. 215 Frazer, J. G. 802-804
Filipp, S.-H. 686 Freasure-Smith, N. 665, 667
F Finek, H. 578-579, 581 Frederick, S. 425
Fabes, R. A. 334, 363, 403, 746, Finkelhor, D. 792 Frederickson, B. L. 147,151, 543
751-752, 851-854, 856-862 Finlay-Jones, R. 108,116, 624, 626 Freedberg, D. 174
Fabre-Thorpe, M. 223 Fisch, R. 281 Freedle, R. 401
Fagan, J. 268 Fischer, A. 432, 433, 436-437, 487 Freedman, J. L. 837
Fahey, J. L. 709, 713 Fish, S. 506 Freedman, R. R. 724, 771
Fahrenberg, J. 489 Fishkin, S. 465 Freeman, B. 264
Fahy, T. 108 Fishman, B. 689 Freeman, W. J. 203
Fainsilber, L. 231 Fiske, S. 433, 823 Freifeld, T. S. 855
Fair, P. L. 237 Fitness, J. 825 Fremmer-Bombik, E. 480, 823
Fairclogh, D. 690 Fitzgerald, H. E. 385, 388 Frenkel-Brunswik, E. 383
Faith, R. E. 702 Fitzgerald, T. E. 691 Freud, Z. 26-27, 29, 231, 351, 354, 362,
Falkę, R. i. 686 Fitzmaurice, M. A. 666 382, 385, 512, 580, 636, 737-738,
Fallon, A. E. 799, 8 0 2 - 8 0 3 , 805, Fivush, R. 364, 403, 480, 551,571 776, 781-783, 799, 810, 824
809-811 Flacell, E. R. 372, 569 Freudenberg, E. 686
874 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Frey, K. 2 7 9 - 2 8 0 , 442 Garcia-Coll, C. 277 Girdler, S. 435


Frick, R. W. 296, 299 Gard, D. 6 8 9 - 6 9 0 Girotto, V. 585
Fridel, Z. 213 Gardner, H. 635 Giuliano, T. A. 644
Fridlund, A. J. 148, 157, 2 3 6 - 2 3 7 , 290, Gardner, R. Jr. 1 1 6 , 1 2 0 Gjone, H. 262
312, 314, 590, 658, 660 Gardner, S. 496 Glaser, R. 2 4 7 - 2 4 8 , 644, 6 6 7 - 6 6 8 , 678,
Fridman, R. J. 753 Gardner, W. L. 2 3 1 - 2 3 2 707, 710
Fried, 1.310 Gariepy, J. L. 666 Glass, T. A. 421
Friedman, G. 439, 479, 659, 6 6 2 - 6 6 3 , Garner, p. W. 364 Glazer, H. I. 666
686-687 Gartner, J. 421 Gleicher, F. 450
Friend, NI. 301 Garvey, C. 506 Gleick, J. 386
Friesen, W. V. 147, 234, 2 3 6 - 2 3 7 , Gaschke, Y. N. 450, 610, 639, 641 Glenn, C. G. 552, 570
2 4 0 - 2 4 2 , 246, 269, 289, 291, 308, Gatenby, C. 219 Glenn, N. D. 421
310, 3 1 2 - 3 1 3 , 3 1 6 - 3 1 7 , 349, 476, Gati, I. 530 Gloor, P . 2 1 1
629, 7 7 3 - 7 7 4 , 7 9 9 - 8 0 1 Gattuso, S. M. 6 9 1 - 6 9 2 Glowalla, U. 602
Frieze, I. 792 Gault, U. 472 GluhoskiV. L. 683
Frijda, N. H. 55, 58, 63, 68, 9 2 - 9 6 , 1 0 9 , Gaver, W. W. 170 Gnoli, R. 504, 5 0 7 - 5 0 8
111-112, 162, 1 6 4 - 1 6 7 , 174, 177, Goble, L. 663
Gay, D. A. 421
231, 2 8 8 - 2 8 9 , 316, 328, 426, 471, Goddard, C. 505, 773
Gay, P. 41
473, 4 7 5 - 4 7 6 , 505, 514, 5 8 1 - 5 8 2 , Goetz, E. 172
Gazzaniga, M. S. 137, 231
599, 629, 706, 775 Goffman, E. 76, 82, 590
Geansbauer, T. 269, 272
Friston, K . J . 219 Gohm, C. 421
Gebelt, J. 384
Frith, C. D. 309 Gold, E. R. 7 9 2 - 7 9 3
Gebotys, R. J. 170
Fritz, J. 403 Gold, P. W. 216
Geen, T. R. 240
Fritz, S. 569 Goldbeck, T. 299, 302
Fritzsche, B. A. 855 Geertz, C. 577 Goldberg, J. P. 199
Frodi, A. 438 Geertz, H. 5 0 5 - 5 0 6 , 517, 584, 589, 591, Goldberg, S. 345
Frost, W. 434 593 Goldman, S. L. 6 4 1 , 6 4 6
Fuenzalida, C. 259 Geher, G. 642 Goldman, S. R. 172, 417, 418, 552
Fujita, F. 419, 4 2 2 - 4 2 5 Gelman, R. 551 Goldman-Rakic, P. S. 223
Fulcher, E. P. 585 Gelman, S. 140 Goldsamt, L. A. 851
Fulker, D. W. 2 6 0 - 2 6 1 , 859 Genette, G. 172 Goldschmidt, W. 480
Fulton, J. P. 684 George, C. 365, 860 Goldsmith, H. H. 2 5 7 - 2 6 0 , 268, 337,
Funayama, E. S. 220 George, J. M. 528 399, 4 8 5 - 4 8 6 , 4 8 8 - 4 8 9 , 491, 748
Funch, B. S. 178 George, L. K. 421 Goldston, R. 379, 385
Fung, H. 505, 506 George, M. S. 202 Goleman, D. 54, 640, 650
Funkenstein, D. H. 240 Geppert, U. 790 Gollub, H. 82
Fuster, J. M. 223 Gerber, E. R. 506, 776
Gomberg-Kaufman, S. 645
Futterman, A. D. 7 0 7 - 7 0 9 Gergely, G. 552
Gombrich, E. H. 1 6 9 , 1 7 3 - 1 7 4
Gergen, K. J. 41
Gonzaga, G. 313
Gerhards, J. 44
G Germino, B. B. 687
Good, B. J. 5 0 5 , 7 6 1 , 7 6 5
Good, M. D. 765
Gaddy, G. 364 Gerrig, R. J. 172
Goode, W. J. 46
Gadpaile, W. 823 Gerris, J. R. M. 8 6 0 - 8 6 1
Goodenough, F. L. 749
Gaelick, L. 481 Gerritsen, W. 706
Goodman, N. 162
Gaensbauer, T. 347 Geva, N. 531, 5 3 3 - 5 3 5 , 537
Goodnow, J. 505, 619
Gaer, E. P. 172 Gewirtz, J. C. 213, 216
Gopnik, A. 368
Gaertner, S. L. 541 Ghiselin, M. T. 1 8 7 , 1 8 9 , 1 9 2
Gordon, B. 802
Gaffan, D. 212, 223 Gianetto, R. 435
Gordon, R. M, 29, 368
Gaffan, E. A. 212 Gibbard, A. 3 0 - 3 1
Gordon, S. L. 36, 41, 80, 86, 399
Gaffin, D. 770 Gibbs, R. 462
Gore, J. C. 219
Gage, P. 587 Gibertini, M. 659
Gorelick, P. B. 292
Galanter, E. 552 Gibson, D. 310
Gorey, E. 683
Galbraith, M. E. 682 Gigerenzer, G. 144
Gorman, J. M. 317
Galen, B. R, 755 Gilbert, D. G. 706
Gotman, J. M. 318
Gallagher, D. 232, 419 Gilbert, P. 1 0 9 - 1 1 0 , 1 1 6 , 1 2 0 , 1 2 4 Gottlieb, G. 489
Gallistel, C. R. 139 Gili, K. 278 Gottman, J. M. 396, 435, 486, 639, 750,
Galio, L. C. 663 Gillespie, D. 605, 611 753, 862
Gallois, C. 296, 476, 478 Gilligan, S. G. 601 Gould, S . J . 1 0 2 - 1 0 3 , 1 3 4
Gallup, G.G. 133 Gillis, J. R. 40, 45 Gove, W. R. 421
Gaminde, 1 . 1 2 3 - 1 2 4 Gilman, A. 60 Govender, R. 231
Ganiban, J. 268 Gilmer, B. 635 Goya, F. 173
Garber, J. 479, 753, 756 Gilovich, T. 588 Graeff, F. G. 198
Garcia, J. 151 Giotta, 162 Graesser, A. C. 176
INDEKS NAZWISK 875

Graham J. W. 681 Haberman, M. 6 8 1 , 6 8 7 Hartman, K. 683


Graham, F. K. 268, 272 Haccoun, D. 433, 434 Harver, A. 234
Graham, S. 754 Hacking, i. 584 Harvey, 0. J. 542
Graham-Pole, J. 681 Haden, C. A. 364 Harwood, R. H. 120
GraingerB. 584 Hager, J. C. 318 Hasher, L. 432
Gramzow, R. 6 3 9 , 7 9 2 Haggerty, T. 4 3 - 4 4 Hatfield, E. 239, 379, 821-824, 826-827
Grassi, L. 682 Haidt, J. 312,314,316,505,511,518-519, Hauser, M. D. 311
Gravenstein, S. 247 773,798,801,804,806-808,812-813 Hausman, C. 176
Gray, J. A. 99,186,192,217,423,491-492, Haith, M. 552 Haviland, J. M. 334, 352, 376-377,
605 Hajjar, D. P. 663 379-380, 384-385, 388-389, 434,
Gray, J. M. 310 Hakemulder, F. 172 485,745-746,748-750
Graziano, W. 824 Hala, S. 569 Hay, D. F. 854, 860
Green, D. F. 417, 418 Halasz, L, 172 Haybittle, J. 666
Green, D. P. 231 Halberstadt, A. G. 401, 435, 862 Hayden, C. A. 5 5 1 , 5 7 1
Green, F. L. 372, 569 Halgren, E. 2 1 1 , 7 7 5 Hayes, B. 685
Green, J. D. 612, 686, 689 Hali, A. 678 Hayes, C. W. 435
Green, P. 660, 843 Hall, C. S. 381 Haynes, 0 . M . 330
Greenberg, D. B. 681 Hall, J. A. 432-433, 435-436, 438-442, Hazan, C. 823
Greenberg, J. 764 476 Headey, B. 419, 423, 425, 844
Greenberg, M. A. 644, 710 Halperin, M. 357 Heath, A. C. 261-262, 723
Greenberg, M. T. 495 Halpern, J. N. 608 Heatherton, R. 103
Greenberg, P. S. 237 Halstead, M. T. 687 Hebb, D. 0. 9 3 , 1 0 0 , 1 0 3
Greene, T. R. 528 . Hamann, S. B. 222 Hebl, M. 441
Greenspan, P. 31 Hamburg, D. A. 333 Hecht, M. A. 435, 439-440, 479
Greenspan, S. I. 272, 278 Hamer, D, 491 Hecht, M. I. 825
Greenwood, A. 349 Hamilton, W. D. 1 3 5 , 1 5 3 Heckhausen, H. 785, 789, 795
Greer, S. 666, 678, 826 Hamm, A. 0. 736 Heelas, P. 592, 773
Gregory, W. M. 683 Hammer, L. 809-810 Heerey, E. A. 318
Greven, P. 40 Hammond, M. 86 Hegel, G. W. F. 2 1 , 2 5
Grice, 0. 557 Hamovitch, M. B. 682 Hegley, D. 746
Grichting, W. L. 837 Handen, B. L. 200 Heidegger, M. 26, 611
Griez, E.733 Hansen, J. H. L. 294 Heider, F. 447, 4 6 1 , 6 1 8
Griffith, R. M. 49 Harackiewicz, J. M. 528 Heider, K. 60, 241, 291,
Griffiths, J. 705 Harber, K. D. 645 Heijnen, C. J. 706
Griffiths, P. E. 1 9 0 , 1 9 2 Harbuz, M. S. 666 Heim, E. 686-687
Griffitt, W. 449 Harder, D. 434 Heiman, R. 505
Grillon, C. 220 Hardman, C. E. 366 Heimann, H, 317
Grinswold, R. L. 41 Haring, M. J. 421 Heise, D. R. 82-84, 479
Grab, A. 420 Harlow, L. L. 686 Hejmadi, A. 801
Grohr, P. 713 Harlow, T. E. 649 Hekkert, P. 1 7 0 , 1 7 4 , 1 7 8
Grolnick, W. 402 Harmon, R, J. 272, 347 Helfrich, H. 289
Gross, J . J . 317, 433, 476 Harmon-Jones, E. 247 Hellawell, D, J. 222
Grossman, M. 435 Harms, K . 3 1 7 Heim, W. 689
Grossmann, K. 480, 823 Harper, B. D. 754 Helmstetter, F. J. 213
Gruchy, C. D. 479 Harphongse, M. 689 Heltman, K. 477
Gruen, R. J. 762
Gruendel, J. 366 Harre, R. 4 1 , 9 5 - 9 6 , 1 0 3 , 506,579, 624,
Hembree, E. A. 317, 3 3 1 , 7 4 6 - 7 4 7
Grunbaum, A. 738 626
Hembree-Kigin, T, L. 487
Grunfeld, D. i. 803 Harrington, L. 706
Hemsley, D. R. 605
Grzelak, J. 150 Harris, G. 400
Henderson, C. 267, 269
Guaranccia, P. 506 Harris, J. 689
Henley, N. M. 477
Gular, S. 860 Harris, K. S. 294
Henriques, J. B. 203, 246, 273
Harris, M. 282
Gunnar, M. R. 271-272, 274, 281-283, Henry, J. P, 663
Harris, P. L, 344, 361, 363, 366-369,
345, 494 Hepworth, C. 1 1 7 - 1 2 0 , 1 2 3
371,373,551,626,811
Guthrie, C. A. 708 Heraklit, 385
Harris, T, 0. 109, 111, 113, 115,
Guthrie, i. K. 851, 853 Herberman, R. B. 666
117-124
Guz, G, R. 371 Herbert, T, B. 247, 668, 678
Harrison, D. W. 233, 435
Gwaltney, J. M. 708 Herdt, G. 505
Harrison, S. 212
Herkenham, M. 212
Harro, J. 202
H Hart, B. L. 659, 665
Herman, B. 200, 202
Hermans, H. J. 393
Haapasalo, J. 495 Hart, J. 281
Haarman, A.-K. 608 Herren, L. T. 537
Harter, S. 402, 404, 408
876 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Herrera, C. 398, 404 Howell, S. 592, 624 Jain, A. 276


Hertel, P. 601, 606 Howes, C. 755 Jain, K. 803
Hertsgaard, L. 2 8 1 - 2 8 2 Hsee, C. K. 649, 827 James, C. 694
Hess, R. D. 393 Huang, T. S. 318 James, W. 19, 2 6 - 2 7 , 92, 95, 211, 232,
Hess, U. 2 3 7 , 2 4 1 , 3 1 2 , 4 7 2 - 4 7 3 , 4 7 8 , 4 8 1 Hubbard, J. 401, 7 5 4 - 7 5 5 2 3 4 - 2 3 5 , 238, 331, 377, 3 8 1 - 3 8 2 ,
Hessl, D. 279, 442 Hubert-Smith, M. J. 724 395, 579, 635, 684, 740
Heszen-Niejodek, I. 689 Hubner, G. 668 Janoff-Bulman, R. 786, 792, 840
Heth, C. D. 216 Hudley, C. 754 Janosky, J. E. 200
Hetherington, E. M. 257, 261, 495 Hudson, J. 551 Janssens, J. M. A. M. 8 6 0 - 8 6 1
Heuer, F. 601 Huebner, R. R. 3 1 7 , 3 3 1 , 7 7 4 Janz, N. 685
Hiatt, S. 267 Hugdahl, K. 736 Jarrard, L. E. 215
Hibbert, G. A. 724 Huizinga, J. 36 Jarrett, S. R. 686
Hidi, S. 328 Hull, J. G. 172 Jenkins, J. M. 60, 589, 746, 750
Higgins, E. T. 4 8 9 - 4 9 0 , 679, 693 Hume, D. 20, 24, 25, 348, 636, 855 Jenkins, R. A. 687
Higgins, P. M. 659, 679 Humphrey, N. 580 Jennings, I. R. 331, 658
Highberger, L. 857 Hunsperger, R. W. 212 Jensen, L. A. 505, 518
Hill, D. 279 Hunt, D. E. 37, 542 Jensen, R. A. 706
Hill, K. 311 Hunt, W. A. 93 Jensen, S. M. 773
Hilton, S. M. 212 Hupka, R. B. 587 Jewett, J. L. 7 6 3 - 7 6 4 , 771
Hinckley, J. W. Jr. 2 0 - 2 1 Hurewitz, A. 712 Jirikowski, G. 199, 826
Hinde, R. A. 290 Hurley, J. 4 0 1 , 4 0 4 - 4 0 5 , 7 5 5 Johanson, C. 401
Hinds, L. 311 Hurley, K. 677 John, E. 231
Hirschfeld, L. 140 Husserl, E. 26 John, 0. P. 317, 433, 476
Hirschleifer, J. 150 Hutton, D. 367 Johnson, C. N. 367
Hirt, E. R. 5 2 8 - 5 2 9 Hyams, P. 776 Johnson, D. B. 854, 856
Hiruma, N. 753 Hyman, A. 22 Johnson, E. J. 538, 585
Hitler, A. 807 Johnson, F. 5 7 6 - 5 7 7 , 579, 581
Hobgood, C. 754 Johnson, J. 432
Hochschild, A. R. 44, 8 0 - 8 1 , 376, 475, I Johnson, L. R. 366
589, 594, 763 lanni, P. 724 Johnson, M. K. 610, 661
Hoffheimer, J. A. 272 Iannotti, R. J. 860 Johnson, M. M. C. 176, 222, 278, 281,
Hoffman, M. L. 379, 509, 850, 8 5 3 - 8 5 5 , Ickes, W. 477, 480, 849 528
859 Idler, E. L. 506, 670
Johnson, M. S. 552, 570
Hoffman, R. R. 231 Igarashi, M. 213
Johnson, R. 401
Hoffner, C. 172 Ikemoto, S. 196
Johnson, W. W. 259, 350
Hofstede, G. 477, 771 Imada, S. 798, 804, 807
Johnson-Laird, P. N. 99, 223, 581, 583,
Hokanson, J. E. 663 Imaizumi, S. 748
5 8 5 - 5 8 6 , 590, 592, 607, 612,
Hoklund, M. 825 Ingram, R. E. 606
6 2 9 - 6 3 0 , 782, 800
Holbrooke, R. 43 Inhelder, B. 811
Johnstone, T. 293
Holender, D. 727 Insel, T. R. 1 8 7 , 1 9 9 , 826
Joireman, J. 491
Holland, D. 62, 67, 68 Iran-Nejad, A. 419, 426
Joller Jemelka, H. 1.713
Holland, J. C. 678 Isaac, R. 39
Jones, B. 212
Holmgren, R. A. 856 Isen, A. 1 3 9 , 3 8 8 , 4 4 9 , 4 5 2 - 4 5 3 , 5 2 7 - 5 4 3 , Jones, E. 810
Holstege, G. 205 545, 584, 6 0 3 - 6 0 7 , 6 1 1 Jones, G . W . 328
Holt, R. 369 Ishida, N. 773 Jones, H. M. 839
Homan, R. W. 203 Ito, T. A. 2 4 3 , 2 9 1 , 3 1 0 Jones, I. H. 1 1 0 , 3 1 7
Hoogstra, L. 505, 506 Iwata, J. 212 Jones, N. A. 271
Hooker, K. 421 Iwawaki, S. 478 Jones, R. A. 383
Hoorn, J. 175 Izard, C. E. 9 5 , 9 8 - 9 9 , 1 6 5 , 2 3 6 , 3 0 8 - 3 0 9 , Jones, W. H. 337
Hooven, C. 396, 862 314, 3 1 7 - 3 1 8 , 3 2 7 - 3 3 0 , 3 3 4 - 3 3 5 ,
Jose, P. E. 172, 629
Horder, P, 328 3 3 7 - 3 3 8 , 345, 348, 351, 356, 481,
Josephs, I. 395
Horgan, T. G. 432, 441 626, 629, 636, 643, 658, 661,
7 4 6 - 7 4 7 , 774, 782, 790, 8 0 0 - 8 0 1 , Josephson, B. R. 609
Horn, J. 859 Julien, R. M. 487
807
Home, A. M. 487 Juneau, M. 667
Horney, K. 382 Jung, C.G. 3 8 1 , 7 3 7
Horowitz, L. M. 824 J Jiirgens, U. 200
Horowitz, M. 156, 802, 809 Jackendoff, R. 1 3 7 , 1 6 8
Horton, W. S. 565, 571 Jacobs, A. 172
Hotard, S. R. 845
Howard, A. 505
Jacobs, L. 824
Jacobs, W. J. 216
K
Kaell, A. 712
Howard, J. A. 334, 8 5 9 - 8 6 0 , 862 Jacobsen, B. S. 682 Kagan, J. 40, 2 7 7 - 2 7 8 , 280, 317, 337,
Howe, M. L. 551 Jahoda, G. 505 489, 493, 785, 790
INDEKS NAZWISK 877

Kahlbaugh, P. E. 3 5 2 , 3 7 6 - 3 7 7 , 3 7 9 , 3 8 8 Kemper, T. D. 73-75, 80, 83, 470 Klinger, L. G. 203, 279-280


Kahn Chair, E. J. 815 Kendall-Tackett, K. 792 Kloner, R. A. 658
Kahn Chair, L. W. 815 Kendler, K. S. 261-263, 723 Klorman, R. 310,495
Kahn, B. E. 529, 535, 542 Kennedy, J. M. 176 Kluckhohn, C. 80
Kahneman, D. 416-417, 425, 529, 537, Kenny, A. 30, 95 Kluger, M. J. 665
583, 585, 588 Kerenyi, K. 166 Kluver, H. 211
Kaiser, S. 293 Kermoian, R. 745, 748 Knapp, R. H. 174, 682
Kakar, S. 506 Kerr, M. 496 Knight, G. 850, 856
Kalliopuska, M. 859 Kerr, S. L. 317 Knowles, J. 694
Kamarck, T. 658, 663 Keske, B. 684 Knudson, B. 470, 473
Kane, E. 212 Kessel, F. 505 Knutson, B. 201, 202
Kanfer, R. 535 Kessler, R. C. 261-262, 723 Kobak, R. R. 746
Kangiser, S. 172 Kestenbaum, R. 860 Kobrin, S. 680
Kanner, A. D. 333, 731 Ketelaar, T. 317, 337, 422, 843, 845 Kochańska, G. 337, 408, 493, 495-497,
Kant, 1.25,102,167, 348 Kettlewell, N. 174 749-750, 786
Kantor, R. J. 172 Kettner, T. A. 203 Kohler, W. 93
Kao, C. F. 541 Keysar, B. 565, 571 Kohut, H. 776, 850
Kapłan, B. H. 665, 686 Khan, I. A. 205 Koivumaki, J. 302
Kapłan, H. S. 824 Khansari, D. N. 702 Kolb, B. 222
Kapłan, M. 452 Kibler, J. 132 Kollack-Walker, S. 1 9 4 - 1 9 5 , 1 9 8
Kapłan, N. 365 Kiecolt-Glaser, J. K. 247-248, 438, 644, Koller, S. 505, 812
Kapłan, S. 221 663, 667-668, 678, 707, 710 Kolmen, B. K. 200
Kapp, B.S. 211-212, 217 Kihlstrom, J. F. 223, 554, 635 Konijn, E. A. 172
Kappas, A. 237, 241, 293, 313, 472 Killcross, S. 217 Konner, M. 393
Karbon, M. 334 Killen, M. 752 Kopp, C. B. 494
Karelia, S. L 669 Kim, J. J. 198, 213, 214, 215 Kornbfith, A. B. 678, 681
Karniol, R. 477, 481 Kimbrell, T. A. 203 Koslowski, B. 347
Karp, L. 528, 604 King, F. L. 813 Kossan, N. E. 622
Kash, K. M. 678 King, G. A. 679 Koster, B. A. 41, 43
Kashiwagi, K. 393 King, L. M. 334, 859-860, 862 Kotter, R. 211
Kask, A. 202 King, R. 854, 860 Kovaric, P. 397
Kaslow, N. J. 792 King, S. H. 240 Kovecses, Z. 61, 6 3 - 6 4
Kass, L. 809 Kipling, R. 719-720 Kozak, M. J. 660, 677
Kasson, J. F. 4 3 - 4 4 Kipnis, A. 67, 68 Kozma, A. 416
Katigbak, M. S. 773 Kippax, S. 472 Kraemer, D. T. 641, 646
Katkin, E. S. 234, 437 Kirkpatrick, B. 202, 505 Kraemer, H. C. 248
Katz, L. C. 443, 486 Kirkpatrick, J, 68 Kraft, M. 491
Katz, L. F. 396 Kirouac, G. 481, 625 Kraiger, K. 531, 535-536
Katz, R. L. 850, 862 Kirsh, D. 506 Kramer, A. 735
Kauffman, S. M. 682 Kirson, D. 311,512, 560, 762, 831 Kramer, D. A. 377, 379, 385
Kaufman, L. 221 Kitayama, S. 54, 56,316, 328,400, 477, Kramer, G. P. 528
Kaufmann, M. 395 505, 578 Kramer, M. S. 202
Kawakami, K. 349 Klasmeyer, G. 298 Kramer, P. D. 487
Kay, P. 57, 592 Klatt, D. H. 295 Krantz, S. 450
Keates, J. 683 Klatt, L. C. 295 Krapp, A. 328
Keating, C. F. 477 Klauer, T. 686 Krasnegor, N. A. 200
Keating, L. J. 419, 857 Kłeck, R. E. 237, 241,473, 478 Krause, R. 317
Keay, K. A. 197 Klein, D. F. 721, 723-724, 734, 739 Krauss, H. H. 425, 435
Keefe, D. 685 Klein, D. J. 233-235, 239 Kraut, R. 28, 4 0 1 , 8 3 7
Keenan, K. 492 Klein, T. R. 856-857 Krebs, D. 129
Keiley, M. K. 494 Klein, T. W. 659 Krebs, J. R. 290
Keith, A. B. 508 Kleinginna, A. M. 89 Kreitler, H. 161
Kekes, J. 841 Kleinginna, P. R. 89 Kreitler, S. 161
Kellogg, S. 38 Kleinknecht, E. E. 813 Kreuter, M. W. 680
Kleinknecht, R. A. 813 Kring, A. M. 315, 317-318
Kelly, G. A. 383, 618, 677, 6 7 9 , 6 9 3
Kleinman, A. M. 505-506, 761, 765 Krison, D. 60
Kelly, J. 49
Kleinsmith, L. J. 221 Kristeller, P. 0 . 1 6 2
Kelly, T. 49
Klerman, G. R. 237 Kroonenberg, P. 478
Kelso, J. A. 386
Kline, R. 203 Kruger, A. C. 398
Keltner, D. 299, 311-318, 337, 511 Klineberg, 0. 314 Krupnick, J. 408, 826
Kemeny, M. E. 708-709, 713 Kling, K. C. 635 Kruskal, J. 58
Kempen, H. J. 393 Klinger, E. 174 Kubos, K. L. 245
878 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Kubovy, M. 171 Laverty, R. S. 734 Levinger, G. 450


Kudoh, T. 315-316, 478 Lawrence, R. H. 419 Levinsohn, P. M. 659
Kuebli, J. 480 Lawson, E. 272 Levinson, D. J. 383
Kuhlman, D. M. 491 Lawton, M. P. 425 Levinson, J. 168
Kuiken, D. 175 Lawton, W. J. 689 Levy, R. I. 41, 506, 590, 592, 624,
Kulik, J. 659 Lazarus, B. 144 767-768, 770-771, 776
Kulpers, P. 473 Lazarus, R. S. 92-95, 9 9 , 1 0 1 - 1 0 2 , 1 4 4 , Lewin, K. 381
Kumar, M. 711 165-166, 288-289, 328-329, 333, Lewis, C. S. 365, 394, 839
Kumari, V. 605, 608 343, 486, 488, 514, 518, 551,553, Lewis, H. B. 79, 336, 787-788, 795
Kuper, N. A. 764 586, 639, 658, 6 7 6 , 7 3 1 , 7 6 2 , 841, Lewis, J. 43, 67
Kupperman, J. J. 767 861 Lewis, M. H. 79, 80, 98, 223, 255, 264,
Kurdek, L. 434 Leach, E. 577, 805 274, 288, 332, 336, 342-358, 378,
Kushner, M. G. 724, 738 Leary, M. R. 312 384, 386, 388, 395-396-403, 408,
Lederhendler, 1.1. 202 485, 486, 488, 496, 514, 552, 587,
LeDoux, J, 9 3 , 1 0 0 , 1 0 2 , 1 3 2 , 1 4 4 , 1 5 1 ,
L 186, 1 8 8 , 1 9 0 - 1 9 1 , 1 9 8 , 203, 204,
611-612, 666, 687, 745-746, 748,
7 8 1 - 7 8 3 , 7 8 5 - 7 8 7 , 790, 792,
La Barre, W. 314 211-217, 219, 231, 238, 310, 581, 794-795, 823, 850, 853, 857
LaBar, K. S. 219-222, 661 586, 599, 661,725-726, 740 Lewontin, R. C, 102-103
Labott, S. M. 708 Lee, A. 528, 543 Leyhausen, P. 289
Labouvie, E. 707 Lee, T. C. 814 Li, X. F. 213, 214
Labov, W, 551 Leech, G. N. 175 Liang, J. 419
Lacey, B. 270 Leeper, R. W. 234, 636 Libero, D. Z. 330
Lacey, J. I. 270, 532 Leeuwenberg, E. 170
Lichtenstein, E. H. 172
Lackwood, G. A. 684 Lefkowitz, E. S. 377
Lichtman, R. R. 425, 682
Ladd, D. R. 292, 302 LeFreniere, P. J. 495
Lieberman, P. 292, 302
Lader, M. 720, 732 Leger, D. W. 436
Liebowitz, M. R. 824
LaFrance, M. 435, 439, 476, 479 Leggett, E. 685, 782, 785, 789, 795
Light, K. 435
Lagattuta, K. H. 371 Legrenzi, P. 585
Lightman, S. L. 666
Laidlaw, T. M. 709-710 Lehnert, W. 552
Lillard, A. 475
Laird, J. D. 3 3 1 , 3 9 7 Leibniz, G.W. 102
Lindauer, M. S. 166
Lake, N. 373 Leinbach, A. 691 Lindemann, M. 768
Lakoff, G. 61, 63, 64,176, 506, 625 Leites, E. 38, 40 Linden, W. 665
Lamb, M. 268, 278 Lelwica, M. 334, 379, 750 Lindsley, D. B. 246, 273, 329
Lamborn, S. D. 494 Lemay, G. 599, 622 Lindzey, G. 577
Lamoreaux, R. R. 216 Lemerise, E. A. 747, 754, 757 Linneweber, V. 172
Lancaster, D. 686 Lemery, K. S. 257, 491 Lipian, M. S. 363, 371
Lancelot, C. 384 Lemyre, L. 119 Lipscomb, S. 174
Landerman, R. 421 Lennon, R. 433, 854-855, 858 Lisie, D. T. 666
Landis, C. 93, 312 Leontiev, D. A. 170 Litt, M. D. 691
Landman, J. 102, 585 Leor, J. 658, 663 Little, B. R, 646, 679, 765, 773
Lane, M. 686 Lerman, C. 659, 669-670, 678, 680, Littman, R. A. 756
Lane, S. 373 689-692 Livsey, W. 331
Lang, P. J. 191, 2 3 1 , 2 4 3 , 2 8 8 , 3 3 0 , 6 6 0 , Lerner, R. M. 395 Liwag, M. D. 63, 518, 551, 553-556,
720, 734, 736, 738 Leslie, A. M. 570 564, 566, 570-572, 582, 599, 841
Langer, S. 161 Lesperance, F. 667 Ljungberg, T. 196
Lantz, H. R. 41 Lev, E. L, 684 Lobell, M. 684
Lanzetta, J. T. 237 Levenson, R. 147, 234, 239-242, 269, Lochman, J. E. 495
Large, R. G. 709 291,310, 313, 315, 318,435, 437, Locke, E. A, 838, 841
Larrieu, J. A. 857 629, 637, 800 Loebl, J. 408
Larsen, J. T.243, 2 9 1 , 3 1 0 Leventhal, E. A. 663, 679 Loehlin, J. 254, 257-258, 859
Larsen, R. J. 317, 337, 416-419, 422, Leventhal, H. 329, 657-662, 666, 670, Loescheper, G. 172
433, 436, 489, 843, 845 678-679 Loevinger, J. 385
Larson, D. B. 421 Levey, A. B. 810 Loewenstein, G. 425
Larson, J. 643 Levin, D. N. 660
Loewy, R. 162
Larson, M. 272, 281-282 Levin, E. 42
Lofland, L. 41
Levin, J. S. 421
Larson, R. 436 Loftus, D. A. 601
Levin, P. F. 534
Laszló, J. 172 Loftus, E. E. 221
Levine, A. 681
Latham, G. P, 841 Lohr, J. M. 814
Lau, R. 683 Levine, L. 552-555, 559-560, 564-565, Lonsbury, K. 401
Laughlin, J. E. 686 567, 570-572, 753, 763 Lorenz, K, 333, 833
Lauver, D. 683 LeVine, R. A. 385, 388, 505-506, 514
Lorman, C. 686
Laverick, D. 16 Levine, S. R. 349, 453
Loscalzo, M. 678
INDEKS NAZWISK 879

Lotta, J. 397 Main, M. 347, 365, 860 Maser, J, D. 720


Louie, D. H. 689 Maiti, A. K. 852 Masłach, C. 731
Lousberg, H. 733 Majidshad, P. 215 Maslow, A. H. 333, 423, 486, 833
Lovallo, W. R. 241 Malamut, B. 217 Masny, A. 680, 689
Love, L. 435, 678 Malarkey, W. B. 247, 668, 707 Mason, J. W. 724
Lover, A. 752 Malatesta, C. Z. 268,274, 317, 337,377, Masson, J. L. 508, 510-511, 801
Lowery, B. J. 682 746,748-749 Mastekaasa, A. 421
Lowery, L. 801, 807 Malebranche, N. 635 Masters, J. C. 366
Lowrance, R. 541 Mallick, J. 110 Matas, L. 495
Lucas, R. E. 415-416, 420-422, 426 Malone, S. 281 Matchett, G. 803
Lucca, N. 477 Maison, L. 809 Matheny, A. P. 275
Luce, C. 857 Mandel, M. R. 237, 784 Mathews, A. M. 585, 603-604, 729-730
Ludwick-Rosenthal, R. 689 Mandell, R. 811 Matlin, M. W. 532
Lukens, M. D. 690 Mandłer, G. 90, 9 6 - 9 7 , 100, 170,
Matsumoto, D. 311-312, 315-318, 331,
Lunaraines, M. 707 233-235, 293, 345, 553-554
475, 477-478
Lundquist, L. 435-436, 726 Mandłer, J. M. 552, 661, 731, 736, 740
Matt, G. E. 602
Lupien, S. J. 218 Mangan, C. E. 686, 689, 692
Matt, S. J. 44
Luter, M. 37 Manglesdorf, S. 281-282
Mattes, R. M. 317
Lutgendorf, S. K. 711 Mann, A. H. 120-121
Mattes, R. M. 317
Lutz, C. A. 54-56, 60, 63, 65, 69, 96, Mannę, S. C. 678, 683
Matthews, K. A. 663, 859
168, 366, 376, 397, 470, 475, Man-Shu, Z. 371
Mattick, R. 731
5 0 5 - 5 0 6 , 514, 519, 593, 624, Manstead, A. S. R. 370,432-433,436-438,
Maurice, J. 665
765-767, 773, 775-776 626, 628
Mauss, M, 803-804
Lykken, D. 843 Mantell, J. E. 682
Mauthaup, K. S. 610
Lynch, R. S. 479 Mantyh, P. W. 205
Mavin, G. H. 679
Lynd, H . M . 336 Manuck, S. 437, 658, 663
May, W. H. 624
Lyon, M. L. 56 Marcel, A. 726
Marcelius, D. 683 Mayer, J. D. 395, 450, 465, 602, 604,
Lyons, D. 27
Marco, C. A. 706 607-608, 610, 635-639, 641-642,
Lystra, K. 43
Maren, S. 212-213, 215 645,650
Lytle, B. 684
Margarinos, A. M. 216, 218 Mayhew, G. 811
Lyubomirsky, S. 645
Margraf, J. 721, 732 Maynard Smith, J. 150
Margulies, S. 711 Mayne, T . J . 6 4 4 , 707, 713
M Markam, S. 231, 471 Mayr, E. 809
MacAndrew, F. T. 478 Markham, R. 478 McAdams, D. P. 605
MacCallum, R. C. 668, 678 Markowitsch, H. X. 220 McAllister, C. G. 709
Maccoby, E. 440 Marks, G. 681-682 McBee, W. 602
MacDonald, C. J. 370, 438 Marks, 1.132-133,168, 7 2 0 - McBride, A. 643
MacDonald, K. 124 Markus, H. R. 54, 56, 316, 384, 400, McCann, D. S. 724
MacDonald, M. 765 477, 505-506, 578, 679 McCarter, R. 308
MacDowell, K. A. 2 9 3 , 3 1 0 Markwith, M. 805-809 McCarthy, D. 86
MacFarlane, A. 768 Marler, P. 290 McCauley, R. A. 724,798, 804-809, 813
Maclver, D. 753 Marmara, V. 809 McCIearn, G. E. 255
Mackie, D. M. 139, 452, 528, 540 Marr, D. 137 McCIintic, S. 348, 781
MacKinnon, N. J. 82, 84, 419 Marriott, M. 511, 806 McCIowry, S. G. 498
Mackintosh, B. 585, 734 Marris, P. 762 McCormac, G. 689
MacLean, P. D. 186,189-190, 200,211, Marsden, C. A. 195 McCormic, L. J. 604
774-775, 822 Marsella, A. J. 505, 592 McCrady, B. 707
MacLeod, C. 603-604,729-730,735-736 Marshall, A. G. 335 McCrae, R. R. 384, 417, 418, 843-844
Madden, K. S. 702 Marshall, G. D. 731 McCreath, H. 857
Maddison, S. 216 Marshall, T. R. 273 McDonald, A. J. 212
Madle, R. A. 849 Marston, P. J. 825 McDonald, H. E. 528
Madson, L. 432, 439 Martin, I. 810 McDonald, R . J . 2 1 5
Maes, S. 659 Martin, L. L. 331, 440, 584, 612, 649 McDougall, W. 93, 9 8 , 1 0 0
Magai, C. 379-380, 389, 756 Martin, L. M. 545 McEwen, B. S. 216, 218
Magee, J. J. 309 Martin, M. 293, 328, 602 McFaden, S. H. 379
Magliano, J. P. 172 Martin, l\l. G. 257 McFadyen-Ketchum, S. A. 494
Magnus, K. B. 417, 423, 426 Martin, R. B. 659-660, 708, 843 McFarland, C. 610
Maguire, G. P. 678, 689 Martinko, J. M. 706 McFatter, R. M. 845
Mahapatra, M. 505, 519, 807 Martzke, J. S. 237 McGaugh, J. L. 211, 216-218, 220-221
Mahler, H. I. M. 659 Marucha, P. T. 248, 668, 678 McGhee, P. E.312
Maier, S. F. 665, 705 Mascagni, E. 212 McGuffin, P. 261-263
880 PSYCHOLOGIA EMOCJI

McGuire, L. C. 386 Michalos, A. C. 424, 8 4 2 - 8 4 3 Morgan, M. A. 216


McGuire, S. 257 Michalson, L, 223, 288, 344, 347, 349, Morrell, M. J. 2 0 0
McHugo, G. J. 237 3 5 1 - 3 5 2 , 354, 357, 3 9 8 - 3 9 9 , 401, Morris, C. D. 479
Mclntosh, D. N. 239, 243, 629 486, 496, 514 Morris, D. 827
Mclntosh, W, D. 649 Michel, G. 746, 756 Morris, F. 584
McKiniey, M. 369 Michel, M. K. 279, 486 Morris, J. S. 219, 222, 309, 729
McKinnon, J. R. 686 Mickey, M. R. 7 9 2 - 7 9 3 Morris, T. 666, 686
McKnew, d. 408 Mikuła, G. 806 Morrison, A. P. 782, 786, 788, 795
McLean, A. 660 Milano, M. J. 860 Morrison, C. A. 663
McManus, I. C. 170 Milaressis, E. 212 Morrison, K. F. 42
McNalley, S. 856 Millar, H. 730 Morrow, J. 643, 645, 649
McNally, R. J. 723, 735 Millenson, J. R. 99 Morrow, K. B. 793
McNally, S. 859 Miller, B. D. 2 4 1 , 2 4 3 Morsbach, H. 593
McNaughton, S. 398 Miller, D. L. 6 7 7 - 6 7 9 , 683, 6 8 5 - 6 8 6 Mosbach, P. A. 660
McNeil, C. B. 487 Miller, G. A. 552, 585, 660 Moses, L. 569
McQuillan, J. 659 Miller, K. 506 Moskowitz, D. S. 317
McWhirter, R. M. 845 Miller, N. E. 437, 606, 666 Mosley, J, 401
Mead, G. H. 73, 8 1 , 3 8 1 , 8 4 9 Miller, P. A. 369, 3 9 3 - 3 9 4 , 401, 505,
Moss, R. L. 199
Means, B. 528, 5 3 8 - 5 3 9 519, 8 5 1 , 8 5 6 - 8 6 2
Mount, M. K. 844
Means, J. 826 Miller, R. 438
Mounts, N. S. 494
Mearns, J. 608 Miller, S. M. 157, 665, 6 7 7 - 6 7 8 , 680,
Mowrer, 0. H. 99, 216
Medin, D. L. 6 2 0 - 6 2 2 , 625 682-683, 685-686, 688-693
Moxey, K. 171
Mednick E. V. 532 Miller, T. I. 589
Moyer, A. 678
Mednick, M. T. 532 Miller, W. I, 799, 805, 812, 815
Moylan, S. J. 4 4 9 - 4 5 0 , 455, 465
Mednick, S. A. 532 Millman, L. 8 0 3 - 8 0 4 , 811
Mozziconacci, S. J. L. 296
Medvec, V. H. 588 Mills, J. 536
Mrazek, D. A. 260
Meece, D. W. 494 Mills, M. 677
Much, N. C. 5 0 5 - 5 0 6 , 807
Meehan, M. E. 608 Milne, S. 170
Muchembled, R. 38
Meerum-Terwogt, M. 366, 475 Minchoff, B. 708
Mueller, C. M. 788
Meesters, C. 689 Mineka, S. 1 3 2 , 1 5 1
Mulhern, R. K. 690
Mehnert, T. 425 Minor, S. D. 690
Muller, J. 213
Mehrabian, A. 408 Minore, D. 752
Meigs, A. S. 802 Minsky, M. 580 Multhaup, K. S. 661
Meitin, C. 666 Mumme, D. L. 398, 402, 486
Mintz, J. 505, 506
Melamed, B. G. 681 Mintz, S. 38 Mummendey, A. 172
Melia, K. R. 213 Miro, J. 689 Munn, P. 363, 403, 480
Mellen, S. L. V. 333 Miron, M. S. 624 Murgo, A. J. 702
Mellers, B. A. 588 Muris, P. 6 8 9 - 6 9 2
Misarendino, M. J. D. 213
Melton, R. J. 528, 541 Murphy, B. C. 403, 752, 756, 8 5 1 - 8 5 2 ,
Mischel, W. 635, 677, 680, 6 8 2 - 6 8 5
Melucci, A. 45 858, 862
Mishkin, M. 2 1 1 - 2 1 2 , 217
Mencken, H. L. 837 Murphy, G. L. 622
Mithen, S. 580
Mendes de Leon, C. F. 665 Murray, C. 839
Mittleman, M. A. 663
Menon, U. 5 1 5 - 5 1 7 , 519 Murray, D. 144
Mittwoch-Jaffe, T, 709
Merali, Z. 705 Murray, E. A. 223
Mitzman, A. 39, 381
Mercado, A. M. 248, 668 Murray, E. J. 710
Miyake, K, 315, 747
Merckelbach, H. 6 8 9 - 6 9 0 , 721 Murray, H. A. 423
Mize, J. 486
Merikangas, K. R. 264 Murray, i. R. 302
Mizell, L. 576
Merrick, S. 823 Murray, K. 493
Mizuta, I. 753
Merton, J. 435 Murray, N. 529
Moffit, K, H. 605
Mertz, E. 528 Murrel, E. 731
Moffitt, T. E. 317, 497
Mervis, C. B. 621 Mussen, P, 860
Mogg, K, 7 2 9 - 7 3 0
Myers, D. G. 415, 840
Mesquita, B. 5 5 , 5 8 , 63, 68, 92, 9 6 , 1 0 1 , Monarch, N. D. 318
Myers, F. R. 506
168,316,436,471,475, 505,514 Mondrian, 1 6 8 , 1 7 0
Myers, R. S . , 352
Messick, D. M. 588 Money, J. 823
Myhrer, T. 421
Metalsky, G. J. 792 Monroe, S. M. 121
Metcalfe, J. 602 Monsoon, T. 824
Meyer, L. 169, 681 Monteiro, K. P. 601 N
Meyer, N. 211 Moore, B. 48, 56, 334, 849, 855 Nachmias, M. 282, 494
Meyers, M. 203 Moore, C. C. 311 Nadasdy, Z. 552
Miall, D. 175 Moore, G. 1 1 1 , 1 2 0 Nadel, L. 215, 216
Michaefieu, Q. 363 Moradi, R. 765 Nadler, R. 425
Michaels, S. B. 292, 301 Moran, P . J . 1 2 1 , 1 2 3 , 689 Nagel, L. 746
INDEKS NAZWISK 881

O
Nance, J. 592 Owens, E. B. 492
Napier, A. Y. 824 Owren, M. J. 298
Nappa-Scoiion, C. 420 O' Hara, M. W. 337
Ozamiz, A. 123
Nasby, W. 528, 602 0'Connor, A. P. 687
Ozonoff, S. 367
Nash,A. 854 0'Connor, C. 6 0 , 3 1 1 , 5 1 2 , 5 6 0 , 7 6 2 , 8 3 1
Natsoulas, T. 838 0'Connor, K. J. 220
Ohman, A. 9 0 , 1 0 2 , 291, 311, 7 2 2 - 7 2 4 ,
Nazroo, J . Y . 122 0'Donnell, L. 279
7 2 6 - 7 3 0 , 7 3 4 - 7 3 7 , 740
Neale, J. M. 317, 706 0'Keefe, J. 215
Ost, L.-G. 722
Neale, M. C. 2 6 1 - 2 6 2 , 723, 859 0'Leary, A. 465, 6 7 7 - 6 7 8
Óyzurek, A. 551
Neimeier, R. A. 589 0'Leary, K. D. 826
Neiss, R. 532 0'Sullivan, J. 692
0'Sullivan, M. 3 1 1 , 3 1 3
Nelson, B. 47
Nelson, C. A. 222, 310, 346, 4 8 8 - 4 8 9 Oaksford, M. 584 P
Oatley, K. 60, 93, 95, 9 9 , 1 1 3 , 1 1 8 , 1 6 1 , Packard, M. G. 217, 221
Nelson, D. V. 686
173, 581, 5 8 5 - 5 8 6 , 5 8 9 - 5 9 0 , 592, Packer, M. J. 400
Nelson, E. 200
607, 612, 6 2 9 - 6 3 0 , 746, 782, 800 Padgett, D. A. 668
Nelson, K. 364, 366, 403
Obeysekere, G. 765 Padro, D. 123
Nemeroff, C. J. 8 0 2 - 8 0 4 , 811
Ochs, E. 506 Pagani, L. 496
Nesse, R. M. 1 2 9 , 1 5 2 , 580, 724
Odegaard, V. 692 Page, G. G. 668, 678
Neter, E. 528, 534
Oemig, C. 318 Palermo, D. S. 231
Nettheim, N. 168
Oetting, E. R. 479 Palfai, T, P. 638, 641
Neu, J. 29, 30
Ogan, T. A. 750 Pallack, S. L. 792
Neubauer, A. 73
Ogilvie, D. M. 382 Panagiotides, H. 2 7 9 - 2 8 0 , 442
Neubauer, P, B. 73
Ogilvie, J. C. 174 Pander-Maat, H. 172
Neuberg, S. L. 857
Ognjenovic, P. 169 Panksepp, J. 95, 100, 165, 1 8 6 - 1 9 8 ,
Neufeld, R. W. 689
Oikawa, M. 666 2 0 0 - 2 0 5 , 378, 629, 774
Newell, A. 552
Oishi, S. 4 2 0 - 4 2 1 , 4 2 4 , 475 Pannabecker, B. J. 259, 350
Newman, J. D. 1 8 7 , 1 9 9
Okun, M. A. 4 2 1 , 8 5 1 - 8 5 2 Panofsky, E. 168
Newman, J. P. 486, 496
Olds, J. 212 Panogiotides, H. 203
Newman, S. W. 204
Oleary, A. 707 Pansa, M. 317
Newsom, J. T. 682
Olmstead, M. C. 204 Papegeorgis, D. 637
Newstead, S. E. 583
Olofsson, C. 723 Papez, J. W. 211
Newton, C. 659
Olson, D. 369 Paradiso, S. 203
Newton, I. 612
Olson, S. L. 494 Paragament, K. I. 687
Ngu, L. Q. 663
Olthof, T. 366, 402, 475 Parducci, A. 842
Nias, D. K. B. 859
Oltmanns, T. F. 317 Parent, M. B. 216
Nicholls, G. 644 Paris, F. A. 627
Ondrejko, M. 552
Nichols, R. C. 859
Ono, T. 2 1 1 , 2 1 2 Parish, S. 506, 5 1 1 , 5 1 3 , 5 1 5 - 5 1 7
Nicholson, A. C. 663
Onyx, J. 472 Park, G. 124
Nicholson, J. 5 7 6 - 5 7 7 , 582, 590, 593
Oppenheim, D. 403 Park, L. 505
Niedenthal, P. M. 328, 529
Oppliger, P. A. 813 Park, S. Y. 496
Niesink, R. J. 201
Ordman, V. 172 Parkę, R. D. 370, 401, 745, 751, 754
Nietzsche, F. 2 5 - 2 6 Ornstein, P. A. 554 Parker, E. H. 750, 753
Nir, A. 403 Orr, E. 687 Parker, J. 403
Nisbett, R. E. 506 Orr, S. 1 3 2 , 1 5 6 Parker, R. 802
Nishijo, H. 211, 212 Ortaldo, J. R. 666 Parra, C. 728
Nishimoto, R. H. 682 Orthous, P. 827 Parritz, R. 282
Nissenbaum, H. 31 Ortner, S. B. 805 Parrott, W. G. 9 5 - 9 6 , 102, 103, 601,
Noice, H. 528
Ortony, A. 63, 65, 93, 95, 9 7 , 1 6 5 , 167, 603-604, 606-609
Nolen-Hoeksema, S. 643, 645, 649
1 7 6 , 1 8 7 , 1 9 5 , 2 3 1 , 3 4 5 - 3 4 6 , 352, Parry, M. H. 349
Normansell, L. 195, 200, 201, 202 582, 625, 6 2 8 - 6 2 9 , 639, 658, 782, Parsons, T. 85, 241
Norton, J. A. 690 800 Pascoe, J. P. 2 1 1 , 2 1 2
Nosofsky, R. M. 622 Osgood, C. E. 59, 82, 231 Patrick, C. 318
Notarius, C. L. 637 Oshinsky, J. 296, 301 Patrick, R. 534, 5 3 7 - 5 3 8
Novak, M. A. 835 Oster, H. 315, 7 4 6 - 7 4 7 , 809 Patrick-Miller, L. 6 5 7 - 6 5 8 , 666
Nowicki, G. P. 528 Osterling, J. 442 Patterson, C. M. 486, 495
Nozick, R. 832 Oswald, A. J. 840 Patterson, G. R. 7 5 6 .
Nunn, K. P. 124 Ottenberg, P. 810 Patwardhan, M. V. 508, 5 1 0 - 5 1 1 , 801
Nurius, P. 384 Ottersen, 0. P. 215 Pauli, P. 724, 740
Nussbaum, M. 2 2 , 1 7 4 Over, D, E. 583 Paulson, 0. B. 774
Nygren, T. E. 531, 534, 5 3 7 - 5 3 8 Owen, M. J. 263 Pavlov, I. P. 216
Nyman, M. 363, 746, 852 Owen, S. W. 684 Pavot, W. 416, 4 1 8 - 4 2 0 , 4 2 2 - 4 2 3 , 426
882 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Payne, D. K. 678 Pitkanen, A. 212, 215 Purdy, C. 535


Peacock, J. L. 505 Pitman, R. 132,156 Puthezhath, N. 724
Peale, N. V. 647 Pittam, J. 296, 478 Putnam, P. 330
Pearl, D. 707 Pitts, C. G. 708 Putnam, S. 496
Pearson, E. 272 Pitts, M. C. 683 Pyszczynski, T. 764
Pedersen, C. A. 826 Platon, 19, 21,168, 3 8 1 , 5 8 0
Pedersen, J. 854
Peele, S. 824
Plimpton, E. H. 822
Pliner, P. 810 Q
Peiper, A. 809 Plomin, R. 2 5 5 - 2 5 8 , 2 6 0 - 2 6 5 , 2 7 5 , 4 9 1 , Ouasthoff, U. 552
Pelled, L. H. 528 664, 859 Querejeta, 1.123
Pełli, D. G. 215 Plude, D. J. 272 Ouigley, J. F. 813-814
Pendleton, B. F. 421 Plutchik, R. 73, 308,317, 328-330, 346, Ouigley, K. S. 248
Penman, D. T. 682, 686-687 518, 629, 781-782, 799 Ctuinn, M. E. 686-687
Pennebaker, J. W. 372, 421, 478, Poehlmann, K. M. 291,310, 629 Quinn, N. 62
644-645, 710-713 Pohorecky, L. A. 666 Quirk, G.J. 213, 216-217, 219
Penner, L. A. 855 Polefrone, J. 437
Pennington, B. E. 367 Polinsky, M. L. 681 R
Penninx, B. W. 667 Polivy, J. 418 Rabin, B. S. 708
Penza, S. 753 Pollack, S. D. 310, 495 Rada, H. 241
Peplau, L. A. 826 Polland, A. 683 Radke-Yarrow, M. 379, 388, 749-750,
Pepper, S. C. 386 Pollio, 401 854-855, 859-860
Perlman, D. 826 Pollner, M. 421 Rago, L. 202
Perner, J. 368, 569 Pollock, L. 40 Raimondi, S. C. 682
Perrett, D. i. 309 Poloma, M. M. 421 Rakowski, W. 684
Perrig, P. 604 Polonsky, W. 709 Ramirez, A. J. 683, 686
Perrig, W. J. 604 Polycarpou, M. P. 856 Ramsay, D. S. 267, 274, 349, 488, 496,
Perrin, M. H. 202 Pomerantz, E. M. 528, 531, 533-534 746, 790
Perry, P. 639 Pomerleau, C. S. 669 Ramsey, R. 792
Perry, S. W. 689 Pomerleau, 0. F. 669 Rao, K. 245
Perry-Jenkins, M. 436 Poole, W. K. 658 Rapaport, D. 601
Pervin, L. A. 317 Pope, M. K, 663 Rapee, R. M. 720-721, 724, 731-732
Petersen, C. A. 199, 551 Porges, S. W. 271-272, 276-278, 852 Rapoport, J. L. 815
Peterson, B. L. 746 Portales, L. 272, 276 Rapson, R. 379, 822-824, 827
Peterson, C. 369, 792 Porter, F. 272 Ratner, H. H. 397-398
Peterson, M. A. 845 Posner, M. i. 488, 726, 734, 736 Ravindran, A. V. 705.
Petitto, J. M. 666 Post, R. M. 119, 203, 774 Ray, M. 176
Petó, E. 810 Potter, R. 172 Raymond, E. S. 143
Petrie, K.J. 711-712 Potts, R. 505-506, 763 Read, P. B. 335
Pettingale, K. W. 666, 686 Powell, L. H. 665-666 Reagan, R. 20-21
Pettit, G. S. 486, 494-496, 750 Power, M. 582, 585, 737, 814, 838 Reason, J, T, 584
Petty, R. E. 236-237, 447, 449, 541, Pratkanis, A. R. 537 Recchia, S. 348, 781
545, 608-609 Pratto, F. 231 Reddy, W. M. 56, 470-471
Pfluger, M. 708 Preuschoft, S. 470, 477 Redeker, G. 172
Pham, L. B. 646-647 Pribram, K. H. 552 Redelmeier, D. 417
Phelps, E. A. 219-222, 586, 599, 661 Price, A. A. 683 Redican, W. K. 289
Philippot, P. 436 Price, J. L. 215 Reed, G. M. 682
Phillips, K. L. 49 Price, J. S. 1 1 0 , 1 1 6 , 1 2 4 Reed, S. D, 234
Phillips, L. D. 584 Price, T. R. 245 Reed, S. K. 621-622
Phillips, M. L. 108, 210, 815 Priester, J. R. 232 Rees, R. G. 666
Phillips, R. G. 214-215 Prigatano, G. 157 Reese, E. 364
Phips, S. 689 Prince, G. 172 Reeve, J. M. 535-536
Piaget, J. 386, 388, 853 Prince, M. J. 120 Rehm, L. P. 792
Pickens, J. 747 Prince, R. 665 Reid, J. B. 495
Pickersgill, M. J, 721 Prkachin, K. I\l. 637 Reid, M. T. 75
Pierrehumbert, B. 860 Proakis, J. G. 294 Reik, T. 824
Pietromonaco, P. 434 Propp, W. 166 Reis, D.J. 212
Pike, K. M. 57, 435 Proust, M. 111 Reisberg, D. 601
Pinder, K. 683 Prudo, R. 124 Reisenzein, FS. 60, 233
Pinker, S. 1 2 9 , 1 3 7 - 1 3 8 , 1 5 7 , 579-580 Pruitt, D. G. 533 Reisine, S. 659
Pinuelas, A. 746, 852 Puallaz, M. 752 Reiss, D. 261
Pitcher, G, 30 Pundt, I. 814-815 Reith, G. 637
Pitchert, J. W. 172 Purcell, A. T, 170 Rende, R. 255-257, 261-265
INDEKS NAZWISK 883

s
Renner, H. D. 799 Rosen, J. B. 197
Rennie, K. M. 364 Rosenbaum, L. A. 822
Renninger, K. A. 328 Rosenbaum, M. 608 Saarni, C. 352, 392, 396, 401-402,
Repa, J, C. 219 Rosenberg, A. 278 405-406, 408, 472, 480, 495, 635,
Rescorla, R. A. 216 Rosenberg, E. L. 308, 312-313 858
Reutsch, C. 384 Rosenberg, M. 81 Sabean, D. 42
Revelle, W. 601 Rosenberg, S. 383 Sabini, J. 603-604, 607-608
Reyes, J, A. S. 773 Rosenblatt, P. C. 41 Sabol, S. Z. 669-670
Reznick, J. S. 277, 3 1 7 , 7 9 0 Rosenblum, L. 343, 348 Sacchitelle, C. 495
Reznikoff, M. 686 Rosenhan, D. L. 334 Sacerdoti, E. D. 552
Rhoads, K. 684 Rosenman, R. H, 658, 662-663, 859 Sacks, D. S. 197
Ricci Bitti, P. 300 Rosenthal, R. 301-302 Sadowski, M. 172
Richards, I. A. 172 Rosenthal, S. 823 Sager, K. 857
Richards, J. E. 272 Rosenwein, B. H. 776 Saito, M. 666
Richards, M. A. 436, 683, 686 Rosenzweig, A. S. 528 Sakaguchi, A. 212
Richards, T. A. 571 Sakic, B. 706
Rosenzweig, L. W. 49
Richardson, J. L. 678, 681 Salovey, P. 45,231,395,417,419,449-450,
Ross, C. J. M. 689, 792
Richters, J. 860 453, 602-606, 609-610, 635-639,
Ross, E. D. 203, 292
Ricoeur, P. 26 641-646, 650-651, 677-678, 680
Ross, M. 554, 565, 611
Ridgeway, D. 403 Salt, P. 237
Rossman, B. B. 82
Rigatuso, J. 272 Saltzberg, J. A. 851
Rosston, K. 174
Riggio, R. E. 479 Sananes, C. B. 213
Rosti, G. 682
Riley, V. 666 Sanchez, K. 678
Roth, D. 570
Rime, B. 365, 436, 478 Sandeen, E. E. 826
Roth, W. T. 721, 732
Rinck, M. 602 Sander. L. W. 347
Rothbart, M. K. 268, 275, 278, 400, 406,
Rips, L. J. 621 Sanders, J. 172
486-489, 491-494, 497
Risch, l\l. 264 Sanderson, C. A. 424
Rothbaum, B. 693
Risden, K. 172 Sanderson, W. C. 724, 7 3 1 , 7 3 4
Rothbaum, R. 494-495
Rist, J. M. 22 Sandner, G. 198
Rothgerber, H. 441
Rivkin, I. D. 646 Sando, R. L. 425
Rotter, G. 438
Rizzo, A. 585 Sandvik, E. 416-419, 422, 426, 433
Rotter, J. 677, 682
Robbins, T. W. 211-212, 215, 217 Sanford, R. N. 383
Rotter, N. 438
Roberts, R. J. 240, 552 Sanger-Alt, C. 317
Rotundo, A. 49
Roberts, T. 825 Santibanez-H. G. 827
Roulet, N. 810
Roberts, W. 856, 859 Roussi, P. 689 Saper, C. B. 205
Robin, L. 434 Rowland, J. H. 686 Sarason, B. 677, 685
Robin, 0. 241 Sarason, 1.685
Rozin, P. 591, 798-799, 801-811, 813
Robinson, D. T. 84 Rubin, K. H. 280, 282, 496 Saron, C. D. 2 4 6 , 3 1 0
Robinson, G. F. 528 Ruble, D. 408 Sartre, J.-P. 26-27, 31, 589
Robinson, J. P. 832, 854, 859 Sashidharan, S. D. 108
Ruch, W. 311-313
Robinson, L. A. 589 Rudolph, J. 480, 678 Sato, K. 231, 471
Robinson, R. G. 122-123, 203, 245 Rudy, J. W. 215 Saudino, K. J. 257, 491
Rodgers, W. L. 840 Ruff, H. 278 Savander, V. 212
Rodin, J. 639 Ruiz-Be/da, M. A. 312, 401 Savard, J. 678
Rodoletz, M. 686, 688-689, 691-692 Rumelhart, D. E. 552 Sawchuk, C. N. 814
Rodrigue, J. R. 687 Rusch, A. J. 589 Schachter, S. 28, 55, 240, 345-346,
Rodriguez, M. 684 Rusch, C. 56, 311 453, 7 3 1 , 7 8 4
Roese, N. J. 585 Rushton, J. P. 859 Schacter, D. L. 139,157, 223, 233-234
Rogan, M. 213 Russell, B. 26, 835 Schaffer, H. R. 349, 352, 357
Rogers, C. 382, 850 Schaffer, L. F. 635
Russell, J. A. 55, 58, 59, 60, 90, 93,
Rogers, S. J. 367 Schaffer, M. M. 622
95-96, 98, 101, 231, 236, 301,
Rohde, P. 116, 659 Schaffner, L. 687
3 0 7 - 3 1 1 , 3 1 4 , 316, 419, 471,505,
Rolls, E.T. 211-212, 216 Schalecamp, M. 827
514, 582, 599, 621, 623-628, 658,
Romański, L. M. 212-213, 216 Schaller, M. 851, 858-862
765, 773, 792, 831
Romney, A. K. 56, 61,311 Schalling, D. 721
Russell, P. A. 170
Roodenburg, H. 42 Schank, R. C. 552
Rusting, C. L. 422, 489
Rorty, A. 31, 506 Schaumberger, M. R. 689
Rutheford, E. M. 730
Rosaldo, M. Z. 54, 506, 590, 766, 769 Schschner, R. 509-510
Rutter, M. 255, 263-264, 335
Rosch, E. H. 529, 621-622 Schechter, M. D. 202
Ryan, R. M. 842
Rose, A. 401, 403-404 Scheff, T. 384
Rybakowski, J. K. 705
Rose, R. J. 491 Ryff, C. D. 422, 841,845 Scheier, M. F. 584, 649, 663, 677
Roseman, I. J. 629, 763, 770 Ryle, G. 27, 29 Scheler, M. 26
884 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Schell, A. M. 735 Segerstrom, S. C. 713 Shoben, E. J. 621


Scherer, K. R. 75, 94-96,172, 288-293, Seibert, G. B. 292 Shoda, Y. 677-680, 683-684, 688, 693
296-303, 313,315, 434, 437,471, Seidlitz, L. 417,422, 434 Short, M. H. 175
475-476, 505, 629, 658, 775, Seidman, S. 44 Shorter, E. 38
800-801,806 Seidner, A. 792 Shott, S. 82
Scherer, U. 289 Sejnowski, T. J. 318 Showers, C. J. 635
Scherwitz, L. 663 Sekuler, R. 234 Shulkin, J.216
Schieffelin, B. 68 Selden, N. R. W. 215 Shulman, A. D. 690
Schieffelin, E. L. 506, 766-767, 769 Seligman, M. E. P. 666, 722-723, 737, Shulman, G. 432
Schiffenbauer, A. 534 785-786, 792, 812 Shumway, D. R. 44
Schilling, E. A. 317 Semmei, A. 792 Shweder, R. A. 53, 505-506, 511,
Schimmack, U. 60, 418 Semmelroth, J. 436 514-519, 807, 812
Schlosberg, H. S. 308, 329, 381 Seneka, 22, 24 Sibicky, M. E. 856
Schlosser, S. 756-757 Senior, C. 108 Siegal. M. 369, 811
Schmidt, L, A. 280, 282, 496 Senn, M. J. E. 810 Siegel K. 683
Schmitt, J. 434 Senulis, J. A. 246, 310
Siegel, A. 196-197, 792
Schmitz, E. 822 Sen/an-Schreiber, D. 213-214
Siegel, M. 557
Schmutte, P. S. 845 Sewell, A. 750
Siegler, I. C. 421
Schneider, C. D. 384 Shaffer, D. R. 545
Sifneos, P. E. 637
Schneider, F. 317 Shalit, F. 709
Sigman, M. 318, 377
Schneider, K. 289, 602 Shalker, T. 527
Silva, A. 215
Shallice, T. 223
Schneider, W. 726, 736 Silveira, NI. C. 198
Shand, A. F. 93, 94
Schneiderman, N. 711 Silver, R. L. 425
Shanks, N. 666
Schnoll, R. A. 665, 686 Silverman, K. E. A. 292, 302
Shao, L. 420
Schoen, M. 635 Simmonds, S. F. 531,534, 536
Shapiro, D. E. 681, 709
Schoenmakers, H. 172 Simmons, J. C. 642
Shapiro, L. R. 554
Schoenmakers, N. 690 Simmons, S. 642
Sharp, L. K. 644
Schopenhauer, A. 26 Sharp, L. K. 710 Simms, S. L. 689
Schore, A. N. 491-492, 495-496 Shatz, C. J. 443 Simon, C. R. 168
Schrader, P. 169-170 Simon, H. A. 90, 370, 380, 552, 580,
Schram, D. 178 Shaver, P. R. 54, 60, 6 7 , 1 0 1 , 3 1 1 , 4 8 1 ,
512, 560, 762, 772, 821,823, 831 582, 838
Schroeder, C. 686 Simons, A. D. 121
Schroeder, D. A. 856 Shaw, B. F. 589
Shaw, C. D. 377 Simonson, I. 529
Schroeder, H. NI. 542 Simpson, J. A. 480
Shaw, D. S. 492
Schubert, K. 196,197 Simpson, K. C. 682
Shaw, G. B. 846
Schuck, P. 690 Sinclair, A. 362, 551
Shaw, L. L. 856-857
Schulkin, J. 197 Singer, J. L. 333
Shea, C. L. 850, 856
Schultz, W. 196 Singer, J. 28,55,233-234,240,345-346,
Shearin, E. 685
Schulz, R. 682 602-606, 609-610, 676-677, 731,
Shearn, D. 311-312
Schutte, N. S. 642 775, 784
Sheehan, D. V. 723
Schwankovsky, L. 682 Sheff, T. 78-80 Singer, M. 176
Schwartz, A. 588 Shell, R. 856, 860 Singer, R. D. 464
Schwartz, D. 750-751 Shepard, S. A. 851 Singh, L. 808
Schwartz, G. E. 203, 236-237, 240, 343, Shephard, B. 268 Sinha, R. 241
775, 777 Shepher, J. 140-141 Siviy, S. M. 195, 200, 202
Schwartz, J. C. 54, 60, 101, 311, 481, Shepherd, G. 217 Skinner, E. 576, 579, 680, 836
506, 512, 560,762, 821,831 Shepperd, B. H. 752 Sklar, L. S. 666
Schwartz, M. 680, 689, 691-692 Sheridan, J. 248 Skokan, L. A. 682
Schwarz, N. 415, 420, 449, 453, 455, Sherman, M. 813 Skoner, D. P. 708
Sherman, N. 813 Skowroński, J. J. 243
528, 531,540-541,543, 607, 636,
Sherrod, A. 803 Sloman, L. 116
845
Sherry, D. 139 Sloman, S. A. 583
Schweder, R. A 578
Sherwood, A. 435 Slomkowski, C. 364, 862
Scott, H. H. 97
Scott, H. S. 289, 318 Shields, S. A. 41,44, 479,775-776 Slovic, L. M. 537
Searle, J. 30 Shifflett-Simpson, K. 751 Slovic, P. 537
Sedikides, C. 449-450, 452, 454, 458, Shiffman, S. 669 Smali, P. A. 666
612 Shiffrin, R. M. 726 Smart, L. 336
Sedlacek, T. V. 686 Shigaki, I. S. 394 Smedslund, J. 506
Seeley, J. R. 659 Shils, E. A. 85 Smith, A. P. 25, 659, 667, 708
Seery, J. 58 Shin, H. 421 Smith, B. D. 203
Segal, D. L. 710 Shipman, K. 402, 753-754 Smith, C. A. 97,288-291, 312-313,318,
Segal, J. 640 Shixie, L. 506 329, 629, 635, 762-764
INDEKS NAZWISK 885

Smith, C. L. 278 Srendi, B. 709 Stocker, J. 170


Smith, D.A. 317 Srivastava„ D. K. 690 Stocker, M. 28
Smith, D. F. 825 Sroufe, L. A. 337, 347, 402, 495, 860 Stockton, L. 498
Smith, E. E. 620-621 Srull, T. K. 449, 4 5 1 , 4 6 0 Stoddart, D. M. 110
Smith, F. E. 686 Stallman, D. 689 Stoddart, E. D. 682, 691
Smith, H. 415 Stanger, C. 353, 355, 384, 790 Stoess, C. 808
Smith, K. D. 404, 623, 857 Stansbury, K. 2 7 1 , 2 7 4 Stolbach, L. L. 686
Smith, L. B. 388 Stanton, A, L. 678, 683, 687 Stone, A. A. 644, 706, 710, 712
Smith, L, G. 826 Stapley, J. 379, 434 Stone, L. 38
Smith, L. M. 551 Stark, K. A. 663 Stoppard, J. M. 479
Smith, M. L. 589 Starkweather, J. A. 292 Stossel, C. 665
Smith, M. 403 Staub, E. 860 Stote, D. L. 215
Smith, N. K. 243 Staubli, U. 213 Stotland, E. 857
Smith, R. H. 842 Staw, B. M. 528 Stouthamer-Loeber, M. 317
Smith, S. M. 545, 608-609 Stearns, C. Z. 36, 40, 42, 43, 44, 506, Strack, F. 3 3 1 , 4 1 6 , 4 2 0
Smith, T, W. 658, 661-664 590 Strack, F. 528
Smith-Lovin, L. 82, 83, 84 Stearns, P. N. 36, 40-41, 43-44, 46, Strack, R. 440, 453
Smyth, J. M. 644, 712 506, 590, 765-766, 768-769, 771 Strasser, S. 836
Sneeuw, K. C. A. 681 Steedman, J. M. 203 Strauss, J. P. 844
Snider, P. R. 678, 683, 687 Steeie, H. 365 Strayer, J. 334, 8 5 0 - 8 5 1 , 8 5 7
Snidman, N. 277, 280, 317, 337, 790 Steele, M. 365 Strecher, V. J. 680
Snow, C. E. 552 Steen, G. 176 Stretton, M. 465
Snyder, M. 602 Stefanacci, L. 222 Stroebe, M. 640, 826
Soares, J. J. F, 727-729, 734, 740 Stegall, M. E. 845 Stroebe, W. 640, 826
Steimer, E. 317 Stroet, T. M. 260
Sobolew-Shubin, A. 682
Stein, M. 810 Stromberg, P. G. 56
Sofokles, 167
Sokrates, 19 Stein, N. L. 63, 93, 366, 506, 514, 518, Strong, S. E. 604
551-556, 559-560, 564-567, Strube, M. J. 690
Soler, J. 802
570-572, 582, 599, 763-764, 771, Stunkard, M. E. 706
Solnit, A. J. 810
841 Stutzman, G. E. 213
Soloff, M. S. 202
Stein, S. 635 Suarez, S. D. 133
Solomon, R. C. 30, 42, 102, 112, 116,
Steinberg, A. 689 Suchman, L. A. 552
216,506,577,590, 713,776,824
Steinberg, L. 494 Suci, G. J. 82, 231
Solsberry, V. 826
Steinberg, S. 397 Suess, P. E. 272, 276, 278
Somberg, D. R. 754
Steiner, C. 639 Sugiyama, L, 156
Somerfield, M. R. 687
Steiner, J. E. 809, 810 Suh, E. M, 415, 419-421, 4 2 4 - 4 2 5 , 4 7 5
Sonnemans, J. 92
Steketee, G. 693 Sujan, H. 529
Sorenson, E. R. 308
Stemmler, G. 240 Sujan, M. 529
Spackman, D. H. 666
Stemmler, G. 291 Sullivan, H. S. 382
Sparks, G. G. 690
Stenberg, C. R. 259, 268, 345, 350, 356, Sullivan, K. M. 681
Speechley, L. 694
552, 747 Sullivan, M. W. 350, 353, 355, 357, 384,
Speer, A. L. 856
Stephan, C. W. 477 505, 514, 552, 746, 748, 785, 790,
Speicher, C. E. 248, 667
Stephan, W. G. 477, 824 794
Speltz, M. L. 495
Stepper, S. 331 Suls, J. 659-660, 843
Spencer, D. D. 219, 661
Stepper, S. 440 Summerfield, A. B. 76, 434, 505
Spencer, H. 329
Steptoe, A. 692 Summerton, J. 691
Spencer, S. M. 683, 687
Stern, D. N. 382, 388, 552, 775, 828 Sun, Y. 689
Sperry, L. L. 393-394, 4 0 1 , 5 0 6
Sternbach, R. A. 240 Suomi, S. J. 835
Spiegler, B. j. 212
Sternberg, E. M. 282, 702, 706 Suomi, S. 349
Spieker, S. 203, 279-280
Sternberg, M. 172 Supple, W. E. 211
Spielberger, C. D. 721
Sternberg, R. J. 635 Surtees, P. G. 108
Spindel, M. S. 629
Sternberg, R. J. 821 Susman, J. R. 710
Spinks, J. 735
Sternthal, B. 528, 543 Susser, K. 528
Spinoza, B. 24, 3 0 , 1 0 2
Stettner, L. 397 Sutherland, R. J. 215
Spirek, M. M. 690
Spiro, M. 46 Stevens, A. 124, 641 Sutton, R. I. 528
Spitz, R. A. 347 Stevens, L. 433 Sutton, S. 202, 247
Sprangler, G. 823 Stevenson, J. 262 Suzuki, N. 773
Sprecher, S. 821 Stifter, C. A, 272, 276-277, 281 Svejda, M. 267
Sprengelmeyer, A. 814 Stigler, J. 505, 506 Swallow, S. R. 764
Sprengelmeyer, R. 310, 814-815 Stillwell, A. M. 103 Swanson, L. W. 211,215
Squire, L. R. 211,219, 222 Stipek, D. 348, 358, 753, 781, 785, 789 Swartzentruber, D. 215
Stock, W. A. 421 Swets, J. A. 144
886 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Swinkels, A. 644 Thompson, J. L. 436 Turner, B. 212


Switzer, G. 334, 856 Thompson, K. 169 Turner, J. H. 435, 470
Symons, D. 154,157 Thompson, L. 261 Turner, R. G. 845
Syversen, J. L. 421 Thompson, R. A. 268, 274, 281, 399, Turner, S. M. 732
402, 494-495, 854 Turner, T. J. 95, 9 7 , 1 6 5 , 1 8 7 , 1 9 5 , 629,
T Thompson, S. 172, 842
Thorndike, R. 635, 813
658
Turvey, C. 641
Tagiuri, R. 308
Tak, Y. 683 Thorpe, S. J. 216 Tversky, A. 5 2 9 - 5 3 0 , 5 3 7 - 5 3 8 , 5 8 3 , 5 8 5
Timmers, M. 436 Tweney, R. 0. 380
Talajic, M. 667
Titchener, E. 849 Tyler, W. J. 593
Tambiah, S. J. 803, 805
Tkel-Sbal, D. 623 Tylor, E. B. 803
Tan, E. S. 1 6 3 , 1 6 5 , 1 6 7 , 1 7 2 - 1 7 3
Todd, M. J. 825, 857 Tyrrell, D. 659, 667, 708
Tan, J. 367
Toledo, M. 686 Tyson, M. C. 790
Tangney, J. P. 336, 639, 792
Tolin, D. F. 814 Tyszka, T. 150
Tannenbaum, P. H. 82,172, 231
Tolkmitt, F. J. 292, 296, 302
Tanner, W. D. 144
Tantow, B. 814
Tarantino, Q. 167
Tomaka, J. 132
Tomarken, A. J. 245-246 U
Tomasello, M. 398 Uchino, B. N. 663
Tardif, T, 368 Uldall, E. 296
Tomasz z Akwinu, 23, 93
Tassinary, L. G. 236-237, 240 Tomaz, C. 216 Ulrich, G. 317
Tata, P. 729 Underwood, B. 334, 849, 855
Tomkins S. S. 328-329, 332-334, 356,
Tatarkiewicz, W. 836 Underwood, M. K. 401,404-405,753-755
636, 661
Tayfel, S, 461 Uria, M. 123
Tomkins, S. S. 4 1 , 9 3 , 9 5 , 1 1 1 , 1 1 4 , 1 6 5 ,
Taylor, C. B. 248, 732 236, 308, 3 2 8 - 3 3 0 , 3 3 2 - 3 3 3 ,
Taylor, D. A. 371
Taylor, K. W. 735
335-336, 338, 345. 377, 379, 629,
636, 643, 762, 774-776, 782, 790, V
Taylor, L. 222 810 Vaillant, G. E. 667
Taylor, R. S. 421 Tooby, J. 128-130, 133-135, 137-141, Valach, L. 687
Taylor, S. E. 243,424,528,531,533-534, 144,148-157, 580 Valdez, P. 377
646-647, 676, 682-683, 686, 823 Toulmin, S. 613 Valdimarsdottir, H. 678
Teasdale, J. D. 102, 528, 530, 585, 602, Tourangeau, R. 240 Vale, W. W. 202
604, 609-610 Tout, K. 281-282 Valins, S. 732
Teich, A. H. 216 Trabasso, T. 63, 93, 176, 366, 518, van Bethoven, L. 230
Tellegen, A. 73, 328, 330, 418, 624, 843 551-555, 570-572, 582, 599, 841 van Bezooijen, R. 299, 302
Tellegen, S. 172 Trandel, D. V. 735 Van Court, P. 855
Temme, E. 170 Tranel, D. 221, 231 Van De Wall, C. 222
Temoshok, L. 666 Trapnell, P. D, 843 Van den Bergh, 0. 810
Templer, D. I. 813 Trask, 0. J, 248, 667 Van den Boom, D. C. 495
Templeton, J. L. 312 Treboux, D. 823 van den Hout, M. A. 733
Tennen, H. 659 Tremblay, R. E. 495^196 van der Bolt, L. 172
Tennov, D. 826 Trevarthen, C. 396, 398 Van der Molen, G. M. 733
ter Horst, G. 690 Triandis, H. 424, 475, 477 van der Valk, J. C. 260
ter Shure, E. 473 Trimboli, C. 602 van Geert, P. 385-386
Terao, A. 666 Troccoli, B. T. 449, 452-454 Van Goozen, S. 92
Terman, L. M. 636 Tróccoli, T. 604 van Hooff, J. A. R. A. M. 237, 289, 470,
Termine, N. T. 334 Tromsdorff, G. 856, 859-860 477
Tesla, C. 364, 862 Tronick, E. Z. 275 van Horssen, P. 172
Tesman, J. 268 Trope, Y. 528, 531, 533-534 van Peer, W. 172,175
Tesser, A. 584, 649 Tross, S. 687 Van Ree, J. M. 201
Teta, P. 491 Troyer, D. 334, 856 Van Reekum, C. M. 293
Teti, L. 0. 756 Truax, K. M. 231 van Wieringen, P. C. W. 170,174
Thamm, R. 85 Trumbach, R. 38 Van Zurren, F. J. 689-690
Thansoulis, L. C. 218 Tsoudis, 0. 84 Vandenberg, B. 396
Thapar, A. 261-262 Tucker, D. 147 Vandenberg, S. 256
Thelen, E. 1 0 1 , 3 8 6 , 3 8 8 Tuma, A. H. 720 Vanderschuren, L. J. 201
Theorell, T. 708 Tumlin, T. 687 Vassend, D. 421
Turiel, E. 518 Vaughn, L. K. 665
Therriault, N. 608
Turk Smith, S. 623 Vazquez, C. 602
Thoits, P. 80-81, 506
Turk, C. L. 856
Thomas, A. 120, 494 Veenhoven, R. 416, 419, 840, 844
Turk, D. C. 680
Thomas, M. G. 7 1 1 , 8 4 2 Veiel, H. 0. F. 109,121
Turken, A, U. 529
Thomas-Knowles, C. 846 Veith, I. 506
Turnbull, C. M. 592
Thompson, B. 682-683 Vellekoop, C. 168
INDEKS NAZWISK 887

Venables, P. H. 532 Watkins, L. 0. 692 Wiener, S. G. 349


Verhulst, F. C. 260 Watkins, L. R. 665, 702, 706 Wiers, R, 231, 471
Verier, R. L. 663 Watson, D. 317, 328, 330, 337, Wierzbicka, A. 56, 58, 60, 63-64, 311,
Vernet-Maury, E. 241 418-419, 421,624, 710 3 9 7 , 4 7 1 , 5 0 5 - 5 0 6 , 510, 513, 518,
Vidich, A. 84 Watson, J. B. 99, 346 624, 773
Viken, R. J. 498 Watson, M. 687 Wiggens, J. S. 843
Villareal, M. J. 477 Watson, S. J. 194 Wikan, U. 506
Villberg, T. 202 Watson-Gegeo, K. A. 62, 68 Wilensky, R, 552
Vincent-Buffault, A. 768 Watt, D. 191,205 Wiliats, J. 170-171
Vitaro, F. 496 Watten, R. G. 421 Willats, P. 552
Vladimarsdottir, H. B. 707 Watts, F. N. 604 Willerman, L. 845
Vlastos, G. 833 Waxer, P. H. 317 Williams, C. L. 217
Voet, W. 802 Wearing, A. 419, 423, 425, 844-845 Williams, E. 754
Vogt, B. A. 200 Weaver, L. 692 Williams, G. C. 134
Vogt, D. 477 Webb, K. 803, 814 Williams, J. M. G. 584, 604, 612
Voigts, A. 689 Weber, E. U. 584 Williams, L. M. 792
von der Thussen, J. 167 Weber, H. 408 Williams, R. 730
von Hofsten, C. 552 Weber, M. 111 Williams, X. B. 746
von Salisch, M. 396 Wedell, D. H. 842 Willis, W. D. 205
Vondra, J. I. 492 Weerts, T. C. 240 Wills, T. A. 842
Vrana, 241, 244 Wegener, D. T. 545 Wilson, A. 337
Vroemen, J. 733 Wegner, D. M. 608, 645 Wilson, B. 222
Wehmer, C. M. 331 Wilson, C. L. 310

W Wehrle, T. 293
Weinberger, D. A. 157, 213, 217, 240,
Wilson, J. F. 690
Wilson, J. R. S. 31
Wachs, T. D, 492-493, 495 343, 775 Wilson, M. 1 2 9 , 1 3 4 , 1 3 6 , 1 5 0 , 1 5 7
Wade, E. 554, 569 Weiner, B. 528, 629, 781-782 Wilson, R. S. 275
Waggoner, J. E. 231 Weiner, H. 707 Wilson, T. D. 506
Wagner, D. 453 Weinman, J. 686 Wilson, W. 420, 4 2 1 , 4 2 2
Wagner, E. 854 Weinstein, l\l. 680 Winner, E. 161,178
Wagner, G. 317 Weir, T. 435 Winograd, T. 612
Wagner, H. 247, 438 Weiskrantz, L. 211 Winslow, E. 492
Wagner, M. K. 686, 792 Weisman, A. D. 6 8 1 , 6 8 6 Winston, A. 170
Wagner, P. E. 639 Weiss, B. 495 Winter, L. 425
Wagner, R. K. 635 Weiss, J. M. 666 Winton, W, M. 331
Walden, T. A. 750 Weiss, M. 353, 384 Wippman, J. 860
Waldrop, M. M. 386 Weisz, J. R. 494-495, 678 Wispe, L. 849-850
Waletsky, J. 551 Wellenkamp, J. C. 626,770, 776 Witherington, D. 745
Walker-Andrews, A. 377 Wellisch, D. K. 707 Withey, S. B. 4 1 6 , 4 1 9
Wall, S. 494 Wellman, H. M. 362-363, 368,371, 551, Witter, R, A. 421
Wallace, J. F. 497, 845 557, 570, 618, 626 Wittgenstein, L. 363
Wallbott, H. G. 75, 289, 293, 299-300, Wells, K. C. 496 Wittling, W. 708
315, 434,505, 801 Wells, V. E. 667 Wohlwill, J. F. 168
Wallhagen, M. I. 687 Welsh, J. D. 854 Wolever, M. E. 708
Wallin, P. 577 Wertsch, J, 551 Wolf, C. 272, 316
Wallon, H. 93 Westen, D. 436 Wolkowitz, 0. W. 202
Walsh, J. 22 Westlund, K. N. 205 Wolter, 102
Walthall, A. 45 Whalen, P.J. 211,222, 309 Wood, B, L. 241
Walton, K. 165,173 Wheeler, R. E. 246-247 Wood, B. R. 272
Wane, M. 803 White, G. M, 44, 53-56, 60, 62-63, Wood, J. V. 424, 682, 851
Wang, L. 478 65-66, 68, 505 Wood, W, 435, 441
Warburton, L, A. 689 White, J. M, 421 Woodall, K, L. 663
Ward, D. W. 545 White, P. 602 Woodward, A. 552
Ward, L. 621 White, R. W. 333 Woodworth, R. S. 308, 329, 635
Wardle, F. J. 682, 689-690 White, S. D. 765, 771, 775 Woolf, V. 379
Ware, J. 683, 803, 814 White, S. W. 826
Warren, G. G, 172 Whitesell, N. 404, 408 Worth, L. T. 139, 452, 5 2 8 , 5 4 0
Warren, S. 403 Whitfield, I. C. 213 Wouters, C. 41, 44, 49
Wasserman, G. 397 Wicke, J. D. 246, 273 Wright, G. N. 584
Waters, E. 494, 823, 860 Wicker, C. A. 687 Wu, D. Y. H. 400
Waters, P. L. 408 Wicklund, R. A. 352 Wu, S. 54, 4 8 1 , 8 2 1
Watkins, A, D. 702 Wiegant, V. M. 706 Wulsin, L, R, 667
888 PSYCHOLOGIA EMOCJI

Wundt, W. 95, 376, 381 Young, G. 753 Zalma, A. 434


Wyatt, G. E. 792-793 Young, M. J. 528 Zanakos, S. 645
Wyer, R. A. 545 Young, P. T. 635 Zbrozyna, A. W. 212
Wyer, R. S. 481, 453 Young, R. D. 172, 318 Zeier, H. 713
Youngblade, L. 364, 862 Zeiss, A. M. 659
X Youngstrom, E. A. 328, 330
Yuill, N. 367
Zelizer, V. 43
Zelko, F. A. 366
Xagoraris, A. E. 212, 216
Zellner, D. A. 810

Y Z Zeman, J. 402, 479, 753-754


Zevon, M . A . 418
Zabora, J. 683
Yando, R. 528 Zachariae, R. 709-710 Zighelboim, J. 707
Yang, K. S. 505 Zacks, R. 432 Zillmann, D. 172, 661, 813
Yatiswarananda, S. 519 Zahavi, A. 289-290 Zimbardo, P. G. 731
Yehuda, S. 709 Zahn-Waxler, C, 3 7 9 , 3 8 8 , 4 0 3 - 4 0 4 , 4 0 8 , Zimmerman, P. 823
Yemayanov, G. A. 170 750, 752-753, 854-856, 859-860 Zinn, A. B, 689-690
Yirmiya, N. 318 Zajonc, R. B. 102, 231-232, 238-239, Zola, S. M. 211
Yoshikawa, H. 498 243,318,343,586,629 Zuckerman, M. 491
Young, A . W . 222, 309-311, 814-815 Żakowski, S. G. 680, 709 Zumbahlen, M. R. 748
Young, F. 58 Zalcman, S. 666 Zwaan, R. 172,175
I M S KECZOWI

A asemantyczność reprezentacji struktur muzycznych i tanecznych 168


asymetria
adaptacja 1 3 4 - 1 3 7 , 1 4 3 , 291, 332, 333, 4 2 5 - 4 2 6 , 580
czotowa 2 7 9 - 2 8 1
adrenalina, 132, 218, 224, 437
elektroencefalografii 2 4 5 - 2 4 7 , 273, 497
afekt, 22, 28, 5 4 - 5 5 , 63, 8 9 - 9 0 , 9 3 - 9 5 , 100, 102, 104,
funkcji korowych 246, 247
1 6 8 - 1 6 9 , 1 8 7 - 1 8 8 , 192, 194, 200, 2 0 3 - 2 0 5 , 231, 236, 268,
atraktory 386, 387
2 7 7 - 2 8 1 , 2 9 0 - 2 9 3 , 295, 385, 434, 438, 4 4 0 - 4 4 2 , 453, 455,
atrybucja 234, 440, 771, 781, 7 8 5 - 7 8 7 , 792
460, 464, 479, 487, 492, 607, 636, 659, 664, 678, 6 8 2 - 6 8 3 ,
autoatrybucja 782, 7 8 4 - 7 8 6
6 8 8 - 6 8 8 , 752, 774, 7 7 6 - 7 7 7 , 803, 850, 862
atypowe poważne wydarzenia 1 2 0 - 1 2 1
negatywny 243, 274, 2 7 7 - 2 8 1 , 382, 4 3 7 - 4 3 8 , 494, 528,
autobiograficzna indukcja nastroju 460
532, 542, 624, 645, 649, 6 5 9 - 6 6 1 , 666, 6 6 9 - 6 7 0 ,
autoimmunizacja 706
707-708, 751,810
autorefleksja 784
odruchowy 192
autyzm 132, 2 0 0 , 3 1 8 , 367
podstawowy 773
awersja 8 0 2 - 8 0 3 , 8 0 5 - 8 0 6 , 808, 810
pozytywny 169, 200, 243, 2 7 8 - 2 8 0 , 4 4 0 - 4 4 1 , 461,
awersyjnych właściwości jawne reprezentacje 2 2 0
5 2 8 - 5 4 6 , 624, 659, 854
wokalny 2 9 1 - 2 9 3 , 295, 298
afektywność 231, 258, 259
afektywny wyzwalacz 245
B
badania bliźniąt 256, 258, 260, 859
aferentny sygnat trzewny 2 3 3 - 2 3 5 , 247, 248 podtużne 259
afiliacja 331, 379, 388, 402, 403, 449, 750 behawioralny system
agresja 1 4 2 , 1 5 3 , 1 9 7 , 1 9 9 , 3 0 2 , 3 1 7 , 335, 336, 354, 3 9 3 - 3 9 4 , aktywacji 423
403, 476, 487, 499, 582, 7 5 1 - 7 5 3 , 7 7 0 - 7 7 1 , 805, 834, 851, hamowania 423
854, 8 5 7 - 8 5 8 behawioryzm 27, 29, 81
akty znaczenia 505 bezradność wyuczona 666
aktywacja somatowisceralna 232, 244 bifurkacja 386
aktywność biologiczne uwarunkowanie emocji 55
autonomiczna 270, 276, 278, 314 biometryczny model dopasowania 256
ekspresyjna 238, 308 btąd atrybucji 459
elektryczna mózgu 2 7 0 - 2 7 3 , 2 7 9 - 2 8 1 , 283
bodźce emocjonalne 31, 102, 154, 1 6 1 - 1 6 2 , 164, 176, 202,
immunologiczna 666, 706 212, 2 2 2 - 2 2 3 , 231, 233, 236, 245, 248, 268, 270, 2 7 3 - 2 7 4 ,
akulturacja 505 276, 278, 280, 290, 293, 301, 312, 317, 336, 343, 353, 376,
alegorie 176 4 5 0 - 4 5 1 , 456, 475, 495, 5 2 9 - 5 3 0 , 534, 601, 606, 613, 622,
aleksytymia 637 639, 660—661, 679, 687, 702, 720, 7 2 3 - 7 3 1 , 7 3 4 - 7 3 5 , 740,
algorytmy 1 4 3 - 1 4 5 , 1 4 9 , 1 5 3 - 1 5 5 , 1 5 7 748, 7 7 5 , 8 1 4 , 856
wnioskowania 151 bezwarunkowe (BB) 2 1 2 - 2 2 0 , 734, 810
wyznaczające priorytety 1 4 4 - 1 4 5 poprzedzające 622, 814
wykrywania sytuacji 1 4 3 - 1 4 4 warunkowe (BW) 2 1 2 - 2 2 0 , 810
Amae, więź uczuciowa 394 zakodowane 679
analgezja 133 dodatnie (pozytywne) 238
analiza fobiczne 723
emocji ujemne (negatywne) 238
domeny kulturowej 61 wyzwalające 739
konceptualna 27 warunkowe neutralne 723
semantyczna 74 burze podkorowe 203

c
znaczenia emocjonalnego 55
Fouriera 298
anozagnozja 157
cechy
Apatheia, obojętność psychiczna 22, 24 endogenne 268
apercepcja 3 7 6 - 3 7 8 intrapersonalne 9 1 , 9 5
architektura konstrukcyjne 1 3 3 , 1 3 5
poznawcza 1 2 9 , 1 3 9 obliczeniowe 138
psychologiczna 1 3 0 , 1 3 6 , 1 5 3 , 1 5 5 semantyczne 60
890 PSYCHOLOGIA EMOCJI

cele 66, 7 3 , 1 0 0 , 1 0 4 , 1 0 9 , 1 1 1 , 1 1 5 , 1 3 1 , 1 4 6 , 328, 331, 368, całościowy dobrostan 420


3 9 5 - 3 9 6 , 404, 4 2 2 - 4 2 6 , 431, 4 4 9 - 4 5 0 , 454, 4 6 9 - 4 7 0 , subiektywny (SWB) 415-416, 418-426, 832
489-490, 519, 545, 550-572, 581, 583-585, 589-590, 605, dominacja 201, 470, 486, 493, 746
635-637, 643-650, 684-685, 713, 750, 754-757, 762-763, dopamina 194, 217, 533, 543-546
781-782, 784-785, 836-838, 841 doświadczenia afektywne 231, 268, 275
choroba doświadczenie
Huntingtona 263, 310, 814-815 emocji 55, 92, 233, 245, 268, 269, 3 1 2 - 3 1 3 , 316,
Parkinsona 133 329-330, 332, 343, 347-348, 351-355, 361, 363, 371,
choroby somatyczne 657-671 387, 392, 398, 399, 400, 4 0 3 - 4 0 4 , 4 1 6 - 4 1 8 , 432,
autoimmunologiczne 705 434-435, 439, 470-472, 507, 509, 513, 518-520, 544,
ciato migdałowate 1 0 4 - 1 0 5 , 1 3 2 , 1 8 9 , 1 9 4 , 1 9 6 - 1 9 8 , 2 1 1 - 2 1 4 , 551, 553-554, 562, 571, 578, 587, 636, 640, 658
216-217, 219-222, 224, 309-310, 544, 586-587, 725, 729 pierwotne 506, 554
ciągłość emocji 309-310 subiektywne 288
ciekawość 332 szczytowe 833
cnoty 21-23, 835 z bliska 506
cykl wstydu 495-496 duma 22, 24-25, 74, 78-79, 83, 299, 303, 348, 358, 384, 387,
części sktadowe (COPs) 191 434, 439, 475, 519, 581, 780-795, 811
czynnik uwalniający kortykotropine (CRF) 200, 202 dychotomia „centralny-peryferyjny" 236
czynniki dychotomiczne konstrukcje tożsamości 380-389
dystalne 440-442
dyferencjał semantyczny (SD) 59, 82, 83
genetyczne 255, 257, 258, 259, 260, 261, 262, 264, 544, dylemat falowo-cząsteczkowy 104
664, 843, 859
dynamika emocjonalna 37, 339
kontekstowe 447
dysforia 434, 585, 761
poznawcze 345, 781-782
dyskomfort 746-748, 751, 775, 850, 854-857, 859, 861-862
sytuacyjne 447
osobisty 850-853, 856, 859-862
środowiskowe 255, 259, 260, 261, 264, 422
dyskryminacji współczynniki 302
unikatowe 255, 257, 258, 265
dyskursywne
wspólne 255, 257, 261
myślenie 139
czynności alfa 203
rozmieszczenie 69
dysocjacja 661-662
D dysplazja 666
deficyty w ocenie ekspresji przerażenia 222 dyspozycje
dekodowanie 297-303, 432, 472-475, 477-481, 747 emocjonalne 704-705
depresja 7 5 , 1 3 6 , 1 5 2 , 1 5 5 , 245, 246, 261-262, 280, 317-318, psychiczne 422-423, 635, 678, 790
330, 335-336, 338, 351, 379, 382, 415, 434, 442, 487, dysregulacja emocjonalna 756
584-585, 589, 592, 609, 637, 643-644, 649, 659-660, 667, dystres 334,335, 662, 678, 680-681, 683-684, 687, 690-692,
669, 678, 680-684, 6 8 7 - 6 9 2 , 705-707, 747, 761-762, 694, 706-708, 775-776, 850
768-769, 774, 777, 786, 792-794, 832 dystymia 705
chroniczna 123 działania reparacyjne 83, 84
endogenna 119-120 dziecięca teoria umysłu 570
kliniczna 108-124, 246, 604 dziedziczność 73,133, 257, 258-259
poporodowa 81
deskryptory (etykiety) 57-59, 61, 96
desynchronizacja E
alfa 273 efekt
korowa 203 ciągnięcia 289-291
detekcja sygnałów 144 motyla 387
detektor pchania 289-291
cech 735, 737, 740 promienistego rozbiegania się 604
sytuacyjny 131,141 przeniesienia 750
determinanty przywiązania 460
emocji 168 ego 166, 335, 449, 517, 783
kulturowe 101 egzemplarzowy model pojęć 626
społeczne 56 ekologia behawioralna 290, 330
sygnałów ekspresji 289 eksploracja 331
środowiskowe 515, 520 ekspresja emocjonalna 26, 36, 40-41, 44-45, 66, 73, 80, 96,
determinizm genetyczny 264 147-149, 168, 221, 233, 245, 254, 259-260, 263-264, 267,
dewiacje emocjonalne 73, 81, 83 269, 274, 281, 288, 290, 300, 302, 303, 316-318, 329, 331,
diagramy podobieństw 60 333, 335, 337, 346-347, 349-351, 354-355, 370, 381,
długookresowe uśrednienie widma (LTAS) 295 431-443, 469-481, 492, 497, 518, 552, 555, 579, 590, 592,
594, 598, 636-638, 710, 712-713, 748, 751-753, 755-756,
dobór partnera 139
810, 815, 822, 826
dobrostan 130, 136, 151, 153, 248, 289, 415-426, 475, 514,. fizjologiczna 232
553,571,678,686,737,843 kulturalna 46
INDEKS RZECZOWY 891

mimiczna 29, 32, 5 5 - 5 6 , 58, 67, 92, 95, 9 7 - 9 8 , 100, 148, słownictwo 5 6 - 5 7 , 61, 65, 68, 592
150, 188, 222, 2 3 6 - 2 3 9 , 2 7 0 - 2 7 1 , 273, 299, 300, sieci w mózgu 2 1 0 - 2 2 4
3 0 7 - 3 1 8 , 342, 349, 351, 353, 4 3 5 - 4 3 8 , 475, 478, 509, umiejętności 432
511,516,557,577-578,626,629,747,772,799-801,814 wnioskowanie 176
wokalna 188, 2 8 8 - 3 0 4 , 349, 626 wyzwalacze 3 4 3 - 3 4 5
ekspresyjność 433, 4 7 8 - 4 7 9 , 7 4 7 - 7 4 8 wzorce 37, 41, 45, 47, 49, 328, 3 3 6 - 3 3 8
elastyczność 5 2 9 - 5 3 3 , 544, 546, 693, 756 zasoby 7 7 - 7 8
elektroencefalografia (EEG) 203, 217, 2 4 6 - 2 4 7 , 267, 2 7 0 - 2 7 3 , życie 186, 346, 3 5 4 - 3 5 5 , 3 6 1 - 3 6 2 , 373, 417, 577, 580,
279-281,491,495 593, 780, 794
elektromiografia mięśni mimicznych (EMG) 2 3 6 - 2 3 8 , 247, 308 emocjonalny
emblematy wokalne 290 rezonans 3 7 9 - 3 8 0 , 386
emocja „autoewaluacyjna" 67 rozwój 2 5 4 - 2 5 5 , 2 5 7 - 2 6 0 , 2 6 2 - 2 6 5 , 267, 347, 348,
emocje 3 5 5 - 3 5 8 , 368, 3 9 2 - 4 0 8 , 485, 488, 4 9 4 - 4 9 7 , 5 5 0 - 5 7 2 ,
dysforyczne 111 580, 634, 637, 798, 809
dyskretne 2 3 3 - 2 3 6 , 2 3 9 - 2 4 0 , 243, 245, 247, 249 skrypt 3 6 6 - 3 6 9 , 4 0 2 - 4 0 3 , 542, 553, 625, 7 6 7 - 7 6 8
estetyczne 1 6 0 - 1 6 3 , 1 6 7 , 1 6 8 , 1 7 1 , 1 7 3 , 1 7 7 - 1 7 8 system kontroli 581
A 163,165,168 emotywizm 31
R 163,165-166,168,172-174 empatia 1 4 6 , 1 6 3 , 1 7 3 , 2 5 9 , 3 5 7 , 3 8 7 , 4 0 4 , 4 3 4 , 4 7 7 , 5 0 9 , 7 5 7 ,
indukowane 328 781,849-862
negatywne 25, 43, 59, 64, 75, 8 4 , 1 6 7 , 2 4 3 - 2 4 5 , 247, 258, encefalizacja 190
273, 300, 302, 309, 310, 314, 316, 3 3 0 - 3 3 1 , 338, 371, energia emocjonalna 76, 78
379, 382, 418, 434, 439, 476, 487, 527, 558, 568, 607, epistemologia ewolucyjna 187
6 4 4 - 6 4 5 , 661, 711, 7 4 7 - 7 4 9 , 752, 757, 7 6 2 - 7 6 3 , 772, epizod
775, 814, 842, 8 5 1 - 8 5 2 , 856, 862 depresyjny 1 1 0 , 1 1 5 , 1 1 9 - 1 2 1 , 1 2 3
„niezależne" 332 emocjonalny 92, 289, 365, 379, 556, 5 6 3 - 5 6 5 , 570, 593,
podstawowe (uniwersalne) 55, 68, 90, 9 5 - 9 7 , 168, 629, 6 6 3 - 6 6 4 , 736
1 8 6 - 1 8 7 , 190-191, 194, 259, 299, 332, 356, 357, 377, interakcyjny 74
381, 5 0 7 - 5 1 2 , 5 8 1 - 5 8 2 , 5 8 6 - 5 8 8 , 590, 592, 594, 612, na poziomie transakcyjnym 92
629,661, 7 6 1 - 7 6 2 , 7 6 4 , 7 7 4 - 7 7 5 , 7 8 1 - 7 8 2 , 7 9 5 , 8 0 0 - 8 0 1 , estetyka
815, 827 eksperymentalna 1 6 1 , 1 6 9
pozytywne 25, 44, 59, 2 4 3 - 2 4 5 , 248, 258, 282, 297, filozoficzna 162
3 1 7 - 3 1 8 , 342, 371, 418, 434, 476, 487, 505, 554, 558, psychologiczna 161
607, 7 4 8 - 7 4 9 , 854 etyka 2 2 - 2 4 , 31
prototypowe 5 5 8 - 5 5 9 , 624, 638 ewaluacja 563, 578, 604, 7 3 4 - 7 3 5 , 785
samoświadomościowe 7 8 0 - 7 9 5 ewaluator 7 3 5 - 7 3 6 , 739
oceniające 348 ewolucyjna logika funkcjonalna 146
specyficzne 346, 4 3 3 - 4 3 4 , 487, 491, 629, 762 ewolucyjne zmienne regulacyjne 1 5 3 - 1 5 4
społeczne 194
wydarzenia inicjujące 5 5 5 - 5 5 9 , 566
wynikające z predyspozycji 328
F
Fago 7 6 5 - 7 6 7
„zależne" 332 faza
złożone 5 8 1 - 5 8 2 , 5 8 6 - 5 8 8 , 5 9 2 - 5 9 3 , 594, 781, 795 snu"REM 203
zorientowane na obiekt 5 8 1 - 5 8 2 , 592, 594 wygaszania 219
emocji fenomenologia
prawa 1 6 3 - 1 6 4 afektywna 515, 520
program 1 3 3 , 1 3 6 , 1 4 5 , 1 4 7 , 1 5 0 , 1 5 3 somatyczna 515, 520
regulacja 4 8 5 - 4 8 6 , 4 9 0 - 4 9 1 , 4 9 4 , 4 9 8 , 6 3 8 - 6 4 0 , 6 4 2 - 6 4 3 , fenotyp 2 6 3 - 2 6 4 , 489, 492, 498
645, 7 4 5 - 7 4 6 , 748, 751, 754, 756, 8 5 1 - 8 5 3 filozofia
regulator 2 7 5 - 2 7 6 emocji 1 9 - 3 2
rekonstrukcja 167 moralna 25, 27
różnicująca rola 3 7 7 - 3 8 0 fizjologia 20, 23, 30, 76, 1 3 2 - 1 3 3 , 136, 147, 157, 2 7 0 - 2 7 1 ,
stałej utrzymywanie 600 288, 290, 294
topologia 3 4 3 - 3 5 4 autonomiczna 3 1 0 - 3 1 1
tryb 1 5 4 - 1 5 6 fobia 144, 215, 690, 7 2 0 - 7 2 3 , 726, 729, 734, 7 3 9 - 7 4 0 , 814
werbalizacja 435 społeczna 729, 731
emocjonalna formy zachowania społecznego 68, 84
otwartość 7 1 0 - 7 1 2 frustracja 24, 29, 91, 98, 2 7 5 - 2 7 7 , 496, 584, 590, 627, 648,
kontrola 41, 44, 89, 281 684, 763, 766, 776, 842, 852
emocjonalność 2 5 7 - 2 6 0 , 2 6 2 - 2 6 4 , 273, 276, 330, 338, 380, fundamentalne składniki znaczenia emocjonalnego 166
382, 399, 400, 433, 476, 478, 4 9 1 - 4 9 2 , 494, 497, 746, 752, funkcjonalne wyznaczanie klasy 96
756, 8 5 2 - 8 5 3 funkcjonalność ewolucyjna 135
emocjonalne furia 2 9 , 3 1 , 1 6 4 , 517, 590
892 PSYCHOLOGIA EMOCJI

G interakcjonizm symboliczny 81, 8 3 - 8 4


interesy 1 0 9 , 1 1 1 , 1 1 2
gen c-fos 195,198 interferencja emocji 302
genetyczne interpersonalna manipulacja kontekstem 407-408
oddziaływania intuicja 85,175, 605
addytywne 2 5 5 , 2 5 7 - 2 5 8 intymność 120, 799, 821
nieaddytywne 258
Inwentarz Ilorazu Emocjonalnego 642
parametry 256
ironia 645
wptywy 255
istota szara okotowodociągowa (PAG) 192-193,196,198,200,205
genetyczny kod 255
genetyka behawioralna 254-265 istotność 557

i
genom 264
Gestalt 380-381
globalne operacyjne (GO) 191 Ja 2 4 - 2 5 , 3 8 , 4 2 , 60, 64-68, 73, 7 6 - 7 8 , 8 1 , 8 5 , 1 1 4 , 1 1 7 - 1 1 8 ,
glukokortykoidy 218 121, 143, 204, 332, 334, 335, 336, 346, 352-353, 358,
gniew 38, 42, 7 4 , 1 4 6 , 1 4 9 , 1 6 6 , 394, 517, 578, 639, 709 376-379, 381, 385, 389, 408, 432, 439, 450, 458, 475, 479,
gotowość do działania 93, 95-96, 331, 473 514-515, 520, 551, 553, 563, 569, 578, 581-582, 587, 590,
gra kurcząt 150 604-605, 679, 688, 693, 702, 712-713, 763, 772, 776,
grupowanie 542-543 781-784, 786-788, 790-791, 804, 807, 835
grupy społeczne 469-481 idealne 382
indywidualne 7 9 - 8 0
H narracyjne 551
niepożądane 382-383
hedonizm 100,151, 399, 418, 426
podmiotowe 377, 382, 788
heurystyczne funkcje teorii 156-157
pożądane 382
heurystyki 449, 465, 540-543, 583
hierarchia przedmiotowe 377, 382, 788
zbiorowe 79
rodzinna 38, 48
jaźń 81-82, 382
społeczna 116
hiperkognitywizacja 27 odzwierciedlona 78
hipokamp 189,198, 211, 215, 218-221, 223 jednostka mimiczna 801
historia rodziny 3 7 - 3 8 język emocjonalny 53, 65, 67, 69, 480, 520, 557, 631
hipoteza triady CAD 807 potoczny 5 6 - 5 7
humanistyka 160-178
humory 22 K
kategorie dyskretne 658
ł klasy spoteczne 49, 73, 76-78, 80-81, 84
id 382 kodowanie 233, 293-298, 311-312, 364-365, 371, 405, 432,
ideał kulturowy 577 472, 474-475, 477, 480, 495, 552, 554, 561-563, 600-604,
iluzje somatowisceralne 234-235, 248 612, 6 2 1 , 6 7 9 - 6 8 1 , 6 8 8
implikacje emocjonalne 364 kotowy model reakcji emocjonalnych 419
impuls do, działania 93-94, 97 komórki cholinergiczne 217
indukowanie kompetencja 635, 639, 641, 643
emocji 708-710 społeczna 857-858
neutralnego nastroju 600 komponenty skryptopodobne 513
indywidualizm metodologiczny 56 komunikacja emocjonalna 392, 396-398, 408, 628
indywidualne teorie świata 622-623 komunikaty afektywne 231
indywidualność 274, 590 komunikatywność 148-149, 557
inklinacje 25 koncepcja
instrumentalność zachowania 535 funkcjonalna 1 0 3 , 1 0 9 , 1 1 1
instynkty 9 8 , 1 0 0 podatności/zasobów 659-660
inteligencja 20, 400, 635 zainteresowania-satysfakcji 100
emocjonalna 395, 634-651 konsolidacja pamięci 221
społeczna 635 konstrukcja poznawcza w emocjach 576-594
intencje 31, 6 6 - 6 7 , 1 1 2 , 1 6 3 , 1 7 8 , 560, 680, 684, 688 konstrukcja społeczna w emocjach 576-594
intencjonalność emocji 25, 30, 91, 9 7 , 1 0 4 konstruktywizm społeczny 104, 398-399
intensywność emocji 433, 488, 579, 756, 852-853 kontekst 31, 35, 40, 56, 61, 63, 65-66, 6 8 , 1 1 2 , 1 1 6 , 1 2 0 , 1 4 9 ,
interakcje 151, 170, 214-215, 219, 243, 300, 312, 350, 352-353, 356,
epigenetyczne 185 366-367, 372, 386-387, 424, 426, 431-433, 436, 439, 447,
gen-środowisko (GE) 263-264 480, 517, 529-531, 533, 535, 541, 551, 554, 570-571, 599,
spoteczne 55, 60, 69, 73, 78, 9 0 , 1 0 3 , 1 4 0 , 1 5 0 , 318, 399, 603, 605, 610-613, 711, 745-746, 751, 754, 757, 764, 857
400,440,442,469-470,473,475,554,577,722,746,857 eksperymentalny 119
statystyczne 263 kulturowy 36, 45, 56, 394, 432, 807
INDEKS RZECZOWY 893

moralny 518-520 metafora


obyczajowy 56 „lustra" 78, 81
społeczny 41, 56, 68, 73, 124, 274, 388, 392-408, 473, „mapy" 396
475, 518-520 „pana i niewolnika" 19-20, 23, 381
kontinuum oczekiwań-sankcji 85 fugi 398
kooptacja 809 więzienia 170
kortyzol 110,267,269,273-274,281-282,494,496,705-707, metafory
709 literackie 175
kreatywność 176 wizualne 177
kultura 505, 588, 591-594 metajęzyk semantyczny 64
kulturowa analiza domeny 58 metapoznanie 157
Kwestionariusz metoda „swobodnego wyliczania" 58
Oceny Zachowania Toddlera 258 miary kontekstowe 110
Samokontroli 608 mieszane podejścia składnikowe 190
Zachowań Dziecięcych 258 mitość 22-23, 26, 29, 38-42, 46, 61, 75, 99, 138, 168, 176,
200, 299, 313, 362, 489, 514, 577-579, 592, 621, 636, 704,
L 820-828, 833
Lajja 515-520 macierzyńska 40, 43
latencja 450, 457, 464,810 matżeńska 46
lęk 29-30, 39, 74-75, 83, 100, 110, 121,167,198, 261-262, namiętna (romantyczna) 43,129, 821-828
290, 292, 303, 333, 336, 362, 378, 417-418, 439, 454, 481, przyjacielska 821-822, 826-828
492, 496-499, 578, 589, 604, 607, 648, 661, 678, 680-692, rodzicielska 4 2 , 1 2 9 , 1 4 8
706,708,719-740,783-784,813-814,822,824,826,850,861 rycerska 41
irracjonalny 725 model
niezwiązany 109 aktywny 275
uogólniony 720 dynamicznej równowagi 423
liniowe modele ludzkiego rozwoju 388 etiologiczny różnic ptciowych 439-442
Lista infuzji afektu (AIM) 447-465, 610
Wydarzeń Życiowych i Trudności (LEDS) 111-119,124 organon 289
Zachowań Dziecka 405 poznawczo-atrybucyjny 781,784-787
litość 21 przyczynowości bezpośredniej 662-665, 669
logika obwodów 138 tożsamości dualistyczny 380-381, 383-384, 389
lubienie 74-75 tożsamości kategoryzujący 383-385, 389
umystu zdroworozsądkowy 53
Ł wady-stresu 245, 246
złożonej sieci reprezentacji 554
tadunek emocjonalny 166,171,176-177
tańcuch narracyjny 64 modele emocji
tańcuchy rytuałów interakcji 76-78 „epizodycznej wiedzy" 60
etiologiczny 112-113,121,124
konceptualne 69
M kulturowe 55-56
makroprocesy 84-85 leksykalne 56-61, 63-64
makrosocjologia emocji 85 poznawcze 65, 67
Maksymalny Dyskryminacyjny System Kodowania Ruchów procesualny 63
Mięśni Twarzy 746-747 psychologiczne 65
mapa natury ludzkiej 128 semantyczne 67
marzenia senne 23 spoteczne 69, 72-86
maskowanie 79, 301, 726-729, 753 teoretyczne 175
Mechanizm Westermarcka 140 modulacja strachu 217-218
mechanizmy modyfikowalna sekwencja dziatań 29
asocjacyjne 604-605 monitorowanie 688-692, 694
percepcyjne 146 motywacja 88, 9 7 - 9 9 , 1 0 5 , 1 4 0 , 1 4 6 , 1 5 1 , 1 8 7 , 328,332-333,
podejmowania decyzji 144 440-441,452-454,465,489-491,493,512,529,532,534-536,
pośredniczące 838-843 538, 540-541, 546, 599, 605-610, 613, 636, 649, 666, 685,
biologiczne 839, 843 752, 789, 799, 807, 856
psychologiczne 841-843 motywacyjne
spoteczne 839-841, 843 priorytety 146
umystowe 91 progi motywacyjne 146
wartościowania emocjonalnego 161 wpływy 231
melancholia psychotyczna 119-120 motywy dziatania 7 3 , 1 0 0 , 1 0 9 , 378, 423, 431, 440-441, 591,
metaemocje 509, 610, 640 603-612, 841
894 PSYCHOLOGIA EMOCJI

motywy w sztuce 1 6 6 - 1 6 8 , 1 7 0 przynależności do kategorii 309


emocje jako motyw 167 zgodna z nastrojem 451, 4 5 3 - 4 5 4 , 459, 465
popularne 1 6 6 - 1 6 7 oceny
reakcyjne 166 międzygrupowe 4 6 0 - 4 6 1
specyficzne dla dziel sztuki 167 konsumenckie 460
mowa afektywna 298, 304 oczekiwania 552, 6 8 1 - 6 8 4 , 7 3 1 - 7 3 3 , 7 3 6 - 7 3 8
mutacja 1 3 3 - 1 3 4 , 1 3 8 , 1 4 5 odczucia trzewne 238
myśl w działaniu 506 odporność 7 0 1 - 7 1 3
myślenie odruchy 151
kontrafaktyczne 585, 588 odwaga 2 2 - 2 3
magiczne 591 odziedziczalność 256, 258, 261, 264
oksytocyna 199, 202
N onieśmielenie 7 8 9 - 7 9 0
nadpobudliwość hormonalna 98 ontogeneza 156, 267
nadzieja 110 organizacja poznawcza 5 2 9 - 5 3 3
namiętności 2 0 - 2 6 , 89, 9 4 , 1 5 0 , 577, 6 3 5 - 6 3 6 , 826 osobowość 4 3 - 4 4 , 73, 98, 257, 260, 262, 264, 268, 317,
napięcie wagalne 272, 2 7 6 - 2 7 7 3 2 7 - 3 3 0 , 333, 3 3 7 - 3 3 9 , 378, 385, 389, 418, 420, 4 2 2 - 4 2 3 ,
narracyjny format emocji 3 6 4 - 3 6 5 426, 431, 4 7 7 - 4 7 9 , 485, 4 8 7 - 4 8 9 , 493, 563, 635, 649,
nastrój 21, 2 5 - 2 6 , 8 3 - 8 4 , 9 7 - 9 8 , 143, 1 5 2 - 1 5 3 , 202, 246, 6 6 5 - 6 6 6 , 720, 7 7 0 - 7 7 1 , 833, 8 4 3 - 8 4 5
270, 335, 338, 388, 4 0 5 - 4 0 7 , 4 1 6 - 4 2 0 , 4 4 7 - 4 6 5 , 576, 589, osobowości rozwój 328, 756
5 9 8 - 5 9 9 , 6 0 1 - 6 1 2 , 637, 6 3 9 - 6 4 0 , 643, 665, 667, 7 0 5 - 7 0 7 , oszacowania kontekstowe 1 1 5 - 1 1 6 , 1 1 9 , 1 2 4
709, 754 oś życia społecznego 79
chwilowy 417 ośrodkowe programy afektywne (CAP) 1 9 0 - 1 9 1
długotrwały 417
obojętny (neutralny) 237, 2 4 0 - 2 4 1 , 457, 603
nastrojowość 168 P
pamięć 1 4 6 - 1 4 7 , 2 0 3 - 2 0 4 , 2 2 1 , 4 5 0 , 464, 5 5 3 - 5 5 5 , 557, 587,
naśladownictwo 378
5 9 8 - 6 1 3 , 738
natężenie mowy 295
deklaratywna 211, 2 1 9 - 2 2 0
naturalistyczne badanie uśmiechania się i śmiechu u małych
długotrwała (jawna) 223, 5 9 8 - 5 9 9
dzieci 401
immunologiczna 702
nawyki
emocjonalne 217 operacyjna (robocza) 190, 203, 2 2 3 - 2 2 4 , 328, 581
skojarzone pożytecznie 198 panika 102, 233, 303, 720, 7 2 2 - 7 2 4 , 7 3 1 - 7 3 4 , 826, 828
negatywne sprzężenie zwrotne 134 paradygmat socjalizacji 75
negatywny wskaźnik patogeny 665, 668
emocjonalny 1 2 1 - 1 2 2 perspektywy heurystyczne 2 3 2 - 2 3 6
środowiskowy 1 2 1 - 1 2 2 pewność siebie 434, 584, 788
neurobiologiczny model lęku 233 pierwotny proces wartościowania 169
neurofilozofia 28 pluralizm psychologiczny 505
neuropsychologia emocji 105 pobudzenie 21, 23, 2 7 - 2 8 , 76, 9 0 - 9 1 , 9 3 - 9 4 , 98, 147, 168,
niechęć 170, 649, 728 1 8 6 - 8 7 , 1 9 3 - 1 9 4 , 1 9 6 - 1 9 7 , 2 0 2 - 2 0 3 , 2 2 0 - 2 2 1 , 248,
nieliniowy model dynamiczny 98 2 6 8 - 2 7 0 , 278, 283, 297, 310, 328, 3 4 6 - 3 4 7 , 419, 4 3 7 - 4 3 8 ,
nienawiść 23 440,493,532,534-535,599,627,690,732,734-740,749-751,
niepokój 93, 2 7 4 - 2 7 5 , 277, 2 7 9 - 2 8 1 , 292, 297, 382, 3 9 6 , 4 0 6 , 851-852
493, 517, 589, 607, 678, 682 poczucie
nieświadomość 506, 737, 776 bezpieczeństwa 824
normy 38, 4 5 - 4 6 , 81, 397, 399, 424, 454, 470, 472, 4 7 6 - 4 8 0 , kompetencji 336
5 1 6 - 5 1 7 , 582, 592, 594, 753, 7 8 1 - 7 8 5 ładu 169
nuda 1 0 0 , 1 4 8 odpowiedzialności 94
przynależności 7 8 , 1 1 7

O winy 4 0 , 4 2 - 4 4 , 7 4 - 7 5 , 7 9 - 8 2 , 8 4 , 9 5 , 1 0 3 , 1 3 6 , 1 4 2 , 1 4 8 ,
1 5 3 - 1 5 5 , 187, 1 9 2 - 1 9 3 , 327, 345, 358, 366, 373, 384,
obiekt formalny emocji 2 9 - 3 1
obrazowanie 219, 2 2 1 - 2 2 2 , 237, 2 3 9 - 2 4 1 407,434,437,488,506,592,621,639,692,762-763,765,
obronność 269, 528, 531, 534 776, 7 8 0 - 7 9 5 , 8 1 1 , 8 3 2
obwody mózgowe 7 5 , 1 3 8 , 1 3 9 , 1 8 6 - 1 8 7 własnej wartości 73, 8 4 , 1 1 4 , 1 1 7 , 1 2 1 - 1 2 2 , 1 3 1 , 3 8 4 , 4 2 0 ,
ocena 3 0 - 3 1 , 41, 6 6 - 6 7 , 80, 9 2 - 9 5 , 1 0 2 , 1 0 9 - 1 1 9 , 1 2 2 , 1 3 1 , 424, 517, 8 2 4 - 8 2 6
144, 146, 153, 163, 165, 167, 170, 176, 232, 289, 302, 330, wykluczenia 120
357, 3 6 7 - 3 6 8 , 4 1 6 - 4 1 7 , 4 4 6 - 4 6 5 , 4 7 1 - 4 7 2 , 4 7 5 - 4 7 6 , podejmowanie decyzji 452, 457, 460, 4 6 4 - 4 6 5 , 5 2 7 - 5 4 6 , 583,
4 7 8 - 4 7 9 , 481, 515, 577, 5 8 1 - 5 8 2 , 586, 5 9 1 - 5 9 2 , 598, 637, 643, 684, 688
649,658,683,723,728,752,754,756,763,785-787,814,844 złożonych 5 3 8 - 5 4 0
aktywności autonomicznej 2 7 6 - 2 7 9 podniecenie 1 1 1 , 1 4 3 , 237, 599, 825, 8 3 1 - 8 3 2
celu 5 5 0 - 5 7 2 rozproszone 98
poprzedzająca emocję 4 7 4 - 4 7 6 , 481, 629 podstawowa skłonność genetyczna 263
INDEKS RZECZOWY 895

podstawowe systemy emocjonalne mózgu 193-201 nieświadome 724-733


opieki 199-200 poznawcze 129, 138, 145, 330, 332, 348, 619, 658, 782,
paniki 200 850-851
poszukiwania 195-197 regulacyjne 328
pożądania 198-199 wisceralne 234
strachu 197-198 program działań profilaktycznych 685
wściekłości 197 programy
zabawy 200-201 afektywne 189-190
podziw 171 nadzorujące 130
pogarda 193, 327, 335-336, 377, 387, 389, 434, 439 poznawcze 137,139
pojęcia prototyp wokalny 300
dotyczące emocji 617-631 próg
eksplanacyjne 166—177 aktywacji emocji 329, 337-338
pokora 25 detekcji sygnału 131
pomiar intensywności afektu (AIM) 433-435, 437 pobudzenia 216
pomiary czasu-częstotliwości-energii 294-296, 298 wzbudzania emocji 317
porażka 130 przekonania 366-369, 372, 555, 557, 561-565, 570-571,
porównanie spoteczne 424-425 681-684
porządek społeczny 78-80, 84 przepływ 649
postawy emocjonalne 94, 243, 369, 396 przerażenie 133, 222, 238, 378, 481
poszukiwanie różnorodności 535, 670, 844 przestrzeń podobieństwa 151
potencjat emocjonalny 166,177 ; przetwarzanie
poziom automatyczne 726
energii 152-153 kontrolowane 731-733
spadku skuteczności 136 przewartościowanie 153-155
spostrzeganej kontroli 682 przybieranie ról 8 1 - 8 2
poznanie 30, 92-94, 139, 328, 343, 346, 353-354, 357, 398, przyjemność 1 4 8 , 1 5 2 , 1 6 6 , 1 7 5 , 259,297, 328, 333, 355,381,
402, 405, 431, 442, 447, 464, 491, 535, 543-546, 582-586, 388, 416-419, 424, 442, 460, 471, 508-509, 554, 565, 580,
601,637, 643, 740 764-765, 825, 836, 839, 841
gorące 138 przypominanie 556, 598, 601, 612
oparte niezgodne z nastrojem 599-603, 607-610
zależne od nastroju 601-602
na implikacjach 102
zgodne z nastrojem 601-603, 605, 607, 609
na sądach 102
przystosowana wrażliwość na bodźce 90
zimne 138
przystosowanie 492-494, 497
poznawcze nadawanie sensu 69
przywiązanie 274-277, 281, 365-366, 372, 495, 497, 520,
poznawcze zdolności 345, 450, 452, 580, 636, 650, 780, 849
820-828, 834, 860
poznawczo-emocjonalny model przetwarzania 677-679, 684,
psychohistoria 36-37
687-689, 693
psychologia
pozycja społeczna 404-406
ewolucyjna 128-157, 579-580
pożądanie 21, 23, 99,192, 313
kulturowa 504-520
pragmatyka afektywna 292-294
ludów 187
pragnienia 366-369, 372, 567, 570
psychopatologia 114, 255, 260-263, 283, 317, 330, 497, 720,
prawo podobieństwa 804
756, 783, 7 9 1 - 7 9 4 , 8 1 3
preadaptacja 808-809
psychoterapia 589
preferencje 563, 566-567, 569, 808
pycha 771,785, 787-789
presja społeczna 452
problem „choroby azjatyckiej" 537
problem adaptacyjny 1 3 0 , 1 3 3 , 1 3 5 - 1 3 6 , 1 4 3 R
problem ciato-umysi 137-138 racjonalność 25, 37, 8 5 , 1 0 2 , 1 3 9 , 582-583
proces lokalna 102
„rozplątywania" 62, 6 6 - 6 7 radość 23, 29, 54, 76, 78, 91-92, 103, 109, 143, 152, 168,
różnicowania 347 192-193, 200, 203, 239, 299-300, 327, 329-334, 338, 346,
355-357, 417, 437, 487-488, 509-511, 518, 555, 558-559,
procesy 562-564, 566, 568-569, 571, 581, 584, 593, 604, 606-607,
autonomiczne 233 629, 639, 660-661, 755, 765, 780-781, 826-827, 831-832,
eferentne 330 836, 843-844
emocjonalne 186,201,211,372,380,387,393-396,401,661 radzenie sobie 425, 454, 494, 514, 528, 531, 553, 635-636,
podstawowe 187 643-650, 666, 676-694, 705, 711, 721, 736, 745, 748,
wtórne 187 752-756, 762, 769, 776
interpersonalne 432 rasa 508-510, 513-514, 519
intrapersonalne 432 reakcje
komunikacyjne 132 adrenokortykoidowe 282, 349
neurofizjologiczne 9 1 , 1 8 6 alarmowe 734, 738
896 PSYCHOLOGIA EMOCJI

antycypacyjne 217 Schadenfreude 75, 592


autonomiczne 243, 249, 2 6 9 - 2 7 0 , 734 schematy
behawioralne 348 emocjonalne 123
bezwarunkowe 219 mitości 8 2 3 - 8 2 4
emocjonalne 28, 49, 9 2 - 9 3 , 98, 110, 1 5 2 , 1 6 2 , 165, 177, poznawcze 60, 90
188, 193, 200, 259, 271, 274, 283, 328, 3 6 8 - 3 6 9 , schizofrenia 317
3 7 1 - 3 7 2 , 378, 397, 399, 402, 407, 4 1 6 - 4 2 3 , 4 2 5 - 4 2 6 , selekcja naturalna 1 2 8 , 1 3 4 - 1 3 5 , 1 4 0 - 1 4 2 , 1 4 4 - 1 4 5 , 1 4 8
437,470-471,475,518,534,552,555-556,564-565,571, semantyka 58, 69
578, 585, 589, 591, 594, 605, 646, 6 6 0 - 6 6 1 , 6 7 8 - 6 7 9 , sentymenty 21, 94, 96
689-692,728,735,745,755,773,775,794,807,812,850 serotonina 202
fizjologiczne 2 1 6 , 2 3 3 , 2 3 9 , 2 9 1 , 3 1 5 - 3 1 6 , 3 4 3 , 3 5 1 , 7 2 6 , 7 3 1 Skala
P3 491, 495 Cech Metanastroju (TMMS) 641, 644, 646
poznawcze 6 7 8 - 6 8 8 Dziecięcej Mitości 822
spoteczne 432 Mitości Namiętnej 8 2 1 - 8 2 2
trzewne 239, 588 Otwartości Uczucia 460
warunkowe (RW) 212, 2 1 5 - 2 1 6 , 2 1 9 - 2 2 0 Regulacji Negatywnego Nastroju 6 0 8 - 6 0 9
zbliżania się 333 Stylu Zachowania (MBSS) 688
reaktywność emocjonalna 268, 272, 2 7 4 - 2 8 0 , 282, 437, 488, Wstrętu 804, 811, 813
706, 710, 852 Zróżnicowania Emocji 259
realizm 1 7 3 - 1 7 4 , 1 7 7 skażenie 8 0 3 - 8 0 4 , 806, 809
refleksyjność 8 1 - 8 2 skłonność negatywna 243
reguły okazywania (ekspresji) 4 3 2 - 4 3 3 , 474, 590, 753, 755
smutek 2 3 , 4 0 , 42, 5 4 , 5 6 , 62, 64, 67, 76, 81, 8 3 - 8 4 , 1 0 1 - 1 0 2 ,
relacja
104, 143, 168, 1 9 2 - 1 9 3 , 200, 203, 2 3 6 - 2 4 5 , 247, 271,
działanie - nagroda 152
2 9 7 - 3 0 0 , 3 0 2 - 3 0 3 , 3 1 0 - 3 1 1 , 314, 318, 327, 3 2 9 - 3 3 2 ,
podmiot - przedmiot 91
3 3 4 - 3 3 5 , 338, 345, 356, 358, 363, 366, 369, 372, 3 7 8 - 3 7 9 ,
relacje spoteczne 7 3 - 7 6 , 275, 369, 399, 408, 578, 746
3 8 7 - 3 8 8 , 418, 423, 432, 4 3 4 - 4 3 5 , 437, 440, 470, 472, 477,
remisja 119
479-480,488,506,510,514,518,527,555,558-560,562-569,
reprezentacja 173, 368, 507, 571, 579, 617, 622, 658, 735 571, 581, 5 8 4 - 5 8 5 , 592, 594, 750, 753, 761, 777, 780, 795,
reprezentowanie prototypowych znaczeń stów 6 3 - 6 4 8 2 6 - 8 2 7 , 850, 861
resynteza apatyczny 9 4 , 1 0 3
addytywna 3 0 1 - 3 0 2 poporodowy 338
różnicowa 301 socjalizacja emocjonalna 37, 40, 337, 354, 3 9 3 - 3 9 4 , 396, 431,
rezerwy energetyczne 152 440, 442, 4 7 9 - 4 8 0 , 496, 5 8 9 - 5 9 0 , 593, 7 4 5 - 7 4 6 , 7 4 8 - 7 5 3 ,
rezonans magnetyczny (fMRI) 2 1 9 - 2 2 0 , 3 0 9 - 3 1 0 772, 7 7 5 - 7 7 6 , 800, 807, 810, 815, 835, 862
role spoteczne 66, 385, 440, 442 solidarność 7 7 , 1 8 7
rozum 1 9 - 2 6 , 8 8 , 1 0 1 - 1 0 2 , 382, 582, 636 somatyczne procesy instrumentalne 234
rozumienie 1 1 1 - 1 1 2 , 1 1 4 , 1 5 2 , 260, 362, 3 6 4 - 3 6 6 , 3 6 9 - 3 7 2 , specjalizacja funkcjonalna 1 3 9 - 1 4 0
4 0 1 - 4 0 8 , 473, 5 5 0 - 5 7 2 , 618, 622, 631, 634, 6 3 7 - 6 3 9 spontaniczność 29, 39, 42, 44, 47
rozwój spoteczny 2 7 4 - 2 7 6 , 282, 495 standardy emocjonalne 4 1 - 4 4 , 46
różnice indywidualne 32, 156, 2 5 4 - 2 6 1 , 264, 267, 273, 275, stany
277, 279, 316, 327, 329, 336, 3 3 8 - 3 3 9 , 366, 423, 432, 454, afektywne 231, 236, 2 4 5 - 2 4 8 , 279, 281, 292, 436,
461, 485, 488, 4 9 1 - 4 9 2 , 494, 498, 609, 6 7 7 - 6 8 0 , 6 9 0 - 6 9 1 , 4 3 8 - 4 3 9 , 459, 4 6 3 - 4 6 4 , 527, 529, 531, 774
711, 747, 755, 8 1 2 - 8 1 4 , 8 5 4 - 8 5 6 , 859 emocjonalne 1 4 5 - 1 4 8 , 1 5 0 - 1 5 1 , 1 5 5 , 1 5 7 , 232, 237, 239,
ruminacja 372, 643, 645, 6 4 9 - 6 5 0 , 721, 739 247, 269, 289, 296, 298, 329, 331, 343, 3 4 5 - 3 5 1 ,
rytualizacja 289, 7 6 9 - 7 7 0 3 5 3 - 3 5 5 , 361, 362, 363, 368, 4 0 6 - 4 0 8 , 4 7 3 - 4 7 5 , 477,
rytuały rozwiązywania konfliktów 68 486, 557, 5 9 9 - 6 0 3 , 6 0 5 - 6 0 7 , 6 1 0 - 6 1 2 , 637, 645, 669,
ryzyko 5 3 7 - 5 3 8 , 584, 588, 607, 691 679, 7 0 8 - 7 1 0 , 733, 787, 789, 8 3 1 - 8 3 2 , 850, 8 5 5 - 8 5 6

s
specyficzne 346
uczuciowe 5 4 - 5 6 , 58, 9 5 , 1 8 8 , 234, 270, 470
status 7 3 - 7 8 , 8 0 , 1 1 0 , 1 4 1 , 432, 439, 4 7 0 - 4 7 1 , 477
samodrażnienie 196, 212 stereotypy 432, 4 3 4 - 4 3 5 , 478, 481, 5 4 0 - 5 4 1
samokontrola 44, 609 sterowanie wywieranym wrażeniem 82
samoocena 78, 109, 153, 335, 357, 598, 609, 665, 681, 781, stopień
786, 790, 795 spadku wydajności 131
samookreślanie 7 1 2 - 7 1 3 stałości lub zmienności 153
samorealizacja 333 strach 2 1 - 2 3 , 28, 30, 3 8 - 3 9 , 4 2 - 4 4 , 49, 74, 76, 78, 99, 100,
samoregulacja 278, 488, 4 9 1 - 4 9 2 , 494, 497, 6 0 6 - 6 1 0 , 103, 105, 1 3 1 - 1 3 3 , 136, 146, 1 4 8 - 1 4 9 , 1 5 1 - 1 5 2 , 1 5 5 - 1 5 6 ,
6 4 3 - 6 5 0 , 678, 684, 6 8 6 - 6 8 7 , 689, 6 9 2 - 6 9 4 , 752, 756 1 6 6 - 1 6 7 , 190, 192, 2 1 0 - 2 2 3 , 231, 2 3 6 - 2 4 5 , 247, 267, 269,
271, 282, 290, 292, 296-301, 309-310, 314, 327, 331-333,
samoświadomość 408, 486, 496, 783
336-337,343-346,348,350-351,353,355,357,366,369-370,
samotność 434, 439, 7 6 4 - 7 6 5 , 767, 770, 8 2 6 - 8 2 7
387, 432, 437, 4 3 9 - 4 4 0 , 478, 481, 488, 497, 506, 508, 510,
samouświadamianie 3 5 3 - 3 5 4 , 357
514,519,527,558-564,571,581,587,592,618,624,627,629,
satysfakcja 7 4 , 1 7 4 6 3 5 - 6 3 6 , 640, 6 6 0 - 6 6 1 , 686, 7 1 9 - 7 4 0 , 748, 780, 7 8 3 - 7 8 4 ,
scenariusz spoteczno-psychologiczny 67 8 0 0 - 8 0 1 , 803, 814, 822, 824, 8 2 6 - 8 2 7
INDEKS RZECZOWY 897

strata 114,116,118,121 -122,313,531,538,554-555,559-562, szacowanie prawdopodobieństwa 131


564-565, 583-585, 650, 763, 767-769, 776 szczęście 61-62, 74-75, 143, 148, 151-152, 236, 237, 238,
strategie 240-241, 244-245, 247, 297-298, 303, 315, 331, 333-334,
behawioralno-ekspresyjne 81 342, 345, 353, 358, 362-363, 366, 369, 379, 384, 387, 416,
poznawczo-sytuacyjne 81 418-424, 435-436, 439, 473, 477-478, 517, 519, 534, 546,
przeformutowujące 686 825, 831-845

s
przetwarzania informacji 447, 450 r
bezpośredniego dostępu 448-449, 454
heurystyczna 449, 453, 455-465 ślepota psychiczna 157
przetwarzania rzeczowego 450, 453, 455-465 środki regulacji emocji 104
przetwarzania zmotywowanego 448-450, 453-454, 465 środowisko 487, 490-491, 493, 496-499, 577, 636, 745
torowania afektywnego 449-451, 453, 456, 464-465 adaptacji ewolucyjnej (EEA) 1 3 7 , 1 4 0 - 1 4 1 , 1 4 3 , 1 5 0 , 1 5 4
stres 108, 111, 120, 134, 216, 220-21, 272, 274, 282, 296, ekologiczne 185
333, 349, 438, 486, 493-496, 498, 586, 646, 649, 666-669, spoteczne 185, 493, 756
676-694,705-706,708,711,713,751,822,824-826,844,861 świadoma świadomość 220
stresor 120, 263, 270, 273, 274, 666, 668, 676, 678-679, świadome przekonania 231
689-690, 692-693, 704, 707
świadomość 1 1 2 , 1 5 7 , 2 2 3 - 2 2 4 , 3 2 9 , 3 3 1 , 3 3 2 , 3 3 6 - 3 3 7 , 3 5 2
stronniczość uwagi 729-731
354, 357, 361, 506, 508, 511, 513, 586, 648, 658, 734-736,
struktury afektywno-poznawcze 330-331, 338
739, 773, 782
styl w sztuce 1 6 8 - 1 7 5 , 1 7 8
emocji 361-373
style
emocjonalne 35, 49, 399, 477, 479-480, 635
reakcji 664, 694 T
stylistyka 175-177 taksonomie emocji 192-193, 383, 399, 557, 627, 795
stymulacja środowiskowa 272, 442 temperament 21-22, 204, 246, 257, 260, 262, 268, 273,
subiektywne 274-277, 279, 281, 337, 399, 400, 405, 423, 426, 432, 440,
442, 485-499, 678, 757, 862
doświadczenie afektywne 188
teorie afektu 329, 377, 378
oczekiwanie użyteczności 583
teoria emocji 26, 55, 63, 95, 102, 109, 129, 157, 223, 329,
substancja P 197, 202
471-472, 578, 594, 612, 618, 731
superego 782-783
behawioralne 29
sygnaty emocjonalne 1 1 3 - 1 1 4 , 1 4 5 , 149, 291, 294, 379, 388,
biologiczne 56, 58, 578-580
401, 438, 474, 581, 586, 612-613, 629, 679, 733-734
ewolucyjno-psychologiczna 1 2 4 , 1 2 9 - 1 3 1
symptomatologia 110, 245
filozoficzne 20, 21
symulacja myślowa 646-647
holistyczna 27
synchronizacja
ilościowa teoria genetyczna 254-256, 262, 264
afektywna 280
interpretacji społecznej 27
emocji i fizjologii 270-271
konstrukcji społecznej 578-580
syndrom Kluvera-Bucy'ego 211
kontroli afektu 8 2 - 8 4
synestezja 168
kontroli autonomicznej 248
synteza addytywna 301
neurologiczne 29
system
perspektywy 583
afektywny 231 rozbieżności 842
alarmowy 734, 737, 739 rożwojowa 395
denotacji 170 różnicowania 347, 384
emocjonalny 268, 328, 348, 658 sieci skojarzeniowej 605, 610-613
hamowania behawioralnego (BIS) 491-492 socjologiczne 20
Identyfikowania Ekspresji Afektu przez Oceny Całościowe spoteczno-konstruktywistyczna 392, 398
746-748, 752 stanowiska intencjonalnego 570
integracyjny dla afektu społecznego 187 teliczne 423
klasyfikacji zaburzeń psychicznych (DSM-IV) 720 Teoria wrodzonych mechanizmów wyzwalających (IRMs), 346
nastawienia behawioralnego (BAS) 491-492 Teoria zróżnicowanych emocji (DET), 327-328, 330
podwzgóizowo-przysadkowo-nadnerczowy (HPA) 273, 283 Uogólniona teoria emocji (GET), 190,191
stratyfikacji społecznej 77 wywołanych przez sztukę 174
walka-ucieczka 134 teoria
systemy języka 55
biologiczne 835-836 referencyjna 56, 58
komunikacyjne 148 warunkowania 449
wnioskowania 132,140 pamięci o codziennych wydarzeniach 554
zachowania (behawioralne) 833-838, 845 tożsamości dynamiczna 385-386, 388
sytuacje umystu 369, 571
potencjalnie fobiczne 721-723 sztuki 171-174
prototypowe 787 krytyczne 171-172
skrajne 576 symulacji 173-174
898 PSYCHOLOGIA EMOCJI

test uniesienie 165,171


Aktualnego Stanu (PSE) 123 unikanie 216-217, 247, 280-281, 308, 461, 685, 687, 708,
„fałszywych przekonań" 365 711, 720, 722, 730, 736, 738-739, 754, 764, 790, 854
Odległych Skojarzeń 532 uogólniona reakcja dyskomfortu 746
preferencji miejsca 202 uogólnione zaburzenie lękowe 215, 261
Uzdolnień Szkolnych 642 upokorzenie 1 1 4 , 1 1 6 - 1 1 9 , 1 2 1 - 1 2 3 , 722
wymuszonego wyboru 729 degradacja 117-118
testery punktowe 729-730 separacja 117-118
testosteron 110 wkroczenie innej osoby 117-118
tłumienie 688-692, 694 urwisko wzrokowe 272, 343, 348
tomografia emisyjna 221 usidlenie 1 1 7 - 1 1 9 , 1 2 1 - 1 2 4
toniczne unieruchomienie mięśni 133 Uśmiech Duchenne 312-313, 316
tożsamość 73, 77-78, 83-84, 376-389, 440, 472, 541
kulturowa 398
transfer społeczny 401-402
W
walencja 308-310, 329, 416, 462-464, 562, 602, 731
transmisja wokalna 292
wartości 166, 422, 440, 551, 554, 836
trema 102
wartościowość afektywna 186
trening
warunkowanie 212, 215-217, 728-729, 734, 748, 810
czystości 810 wdzięczność 7 4 , 1 4 8 , 1 5 3 , 1 5 4
emocji 751 widzenie tunelowe 336
triada wiedza
reakcji emocjonalnej 288 czerpana z opisu 102
wrogości 335 z autopsji 102
tropy 175-177 Wieloczynnikowa Skala Inteligencji Emocjonalnej (MEIS)
trójkąt 641-642
„emocja-i-pamięć" 599-601 więź społeczna 7 9 - 8 0 , 1 0 3 , 1 8 7 , 536, 592
wskaźników emocji 188 wirtualne reprezentacje motoryczne 204
twory naturalne 185-205 władza 73-77, 80,103, 432, 439, 470-471, 492
twórcza dynamika asymilacji i akomodacji 386 wnioskowanie szczegółowe 151
wokalizacja 290-293
U wola 9 2 - 9 4
woluntaryzm 32
uczenie się 1 8 6 , 1 9 0 , 1 9 8 , 215-217, 220, 222, 274, 308, 332,
wrażenia 24-27, 243
344, 350, 370, 388, 399, 464, 497, 542-543, 545, 550-572,
585, 601-602, 621-622, 736, 748, 752 wrażliwość 2 2 , 9 0 , 1 2 1 , 3 6 5 , 3 7 0 , 3 8 9 , 4 3 9 - 4 4 0 , 4 9 7 , 8 1 2 - 8 1 4
niezgodne z nastrojem 601 wrogość 3 3 0 , 4 0 3 , 5 9 0 , 6 6 0 , 6 6 2 - 6 6 5 , 6 6 7 , 7 0 7 , 7 1 1 , 7 4 5 - 7 5 7
zgodne z nastrojem 601-602 chroniczna 663-664
uczucia 20-21, 27-28, 30, 58, 61, 63-64, 66-67, 75, 80, 88, wskaźniki kontekstowe 1 1 3 - 1 1 4 , 1 2 1
91-93, 97, 163, 165, 186-188, 192-193, 201-205, 223-224, wspomnienia
232, 288, 331, 363, 371-373, 394, 404, 424, 436, 475, 487, emocjonalne 554-571, 589, 599-601, 605-607, 611, 622
512, 528, 543-544, 546, 553, 556, 578, 586, 593, 603, 622, autobiograficzne 603, 607, 609
635, 637, 639, 644, 648, 704, 770, 776, 788, 801, 838, współczucie 25, 62, 86, 103, 165, 170, 187, 193, 311-313,
853-854 334, 769, 849-862
ukierunkowanie wstręt 61-62, 108, 136, 138, 141, 147-148, 166, 192, 236,
czynności twarzy 269 240-244,247-248,273,297,299-300,303,311,314-315,327,
wysiłku 152-153 3 3 5 , 3 5 6 , 4 3 4 , 4 3 7 , 4 7 6 , 4 8 8 , 5 1 1 - 5 1 2 , 518-520,591,798-815
ruch twarzy 310 do zwierzęcej natury 804-805, 808, 812
układ interpersonalny 805-806, 808
limbiczny 105,187-189, 2 1 1 , 8 2 2 moralny 806-808, 812
nerwowy 1 5 4 , 1 8 6 , 1 8 9 , 1 9 3 , 205, 231, 4 8 7 , 4 8 9 , 7 0 3 , 782 podstawowy 801-804, 808, 812
autonomiczny (AUN) 82, 95-96, 213, 232, 238-245, wstyd 23, 2 9 , 4 0 , 4 2 , 4 4 , 62, 64-65, 67-68, 7 4 - 7 5 , 7 8 - 8 2 , 84,
247-248,269,271,288,310,318,346,492,629,710,800 95, 101, 103, 142, 153, 166, 187, 192-193, 303, 311-312,
ośrodkowy (OUN) 270-271, 288, 661 327, 336, 345-346, 348, 353, 358, 383, 387-389, 434, 437,
odpornościowy 701-705, 712-713, 825 439, 496, 506, 511-512, 517-520, 587, 639, 661, 761, 765,
percepcyjny 235 769, 776, 780-795, 806, 811
układy czuciowo-ruchowe 190,193 jawny, niezróżnicowany 79
dynamiczne 386, 387, 388 okrężny 79
sensoryczno-percepcyjne 186 spirala wstydu 79
uległość 110, 470 wściektość drogowa 576, 582, 590, 594
umiejętności poznawczo-rozwojowe 398 wydobywanie 600-603, 611
umysł 23, 26-27, 63, 73, 128-129, 131, 137, 139, 141-142, wyładowania 189
144-145, 155, 230-231, 333, 366, 368-369, 376, 505, 513, wymiary 308-312, 318, 623, 630
528-529, 533, 569, 579, 583, 593, 612, 630, 635, 736 ciągłe 658
INDEKS RZECZOWY 899

wyobraźnia 1 5 4 - 1 5 6 , 1 7 3 , 1 7 4 zdarzenie bodźcowe 346


wyraz twarzy 307-318, 361, 367, 370, 396, 405, 509-510, 773 zdemaskowanie publiczne 67
wywiad zdziwienie 6 1 , 1 0 0 , 1 7 0 , 1 9 2 , 300, 332, 478
kliniczny 109 zemsta 74, 7 9 , 1 0 1 , 1 3 7 , 393, 519
Przywiązania Osoby Dorostej 365, 366 zepoty lękowe 330
wzajemna tonacja emocjonalna 76 zespót
wzburzenie sensoryczne 204 deficytu uwagi z nadruchliwością 201
wzniosłość 167 Downa 337
wzorce kruchego X? 263
autonomiczne 239, 242, 269 paniki 732, 739-740
dążenia-unikania 193,197, 246 sieci neuronowych 139
ekspresyjne 236, 436, 486 stresu pourazowego (PTSD) 132,156, 215, 218, 721, 724
funkcji peryferyjnych 248 734-735, 739-740
mimiczne 352 ztość 21-22, 28-29, 31, 39, 43, 46, 56, 61-64, 67-69, 76,
stymulacji 269, 619 78-79, 83, 89, 91-92, 96, 99, 103-104, 109-110, 153,
zachowań 662, 666, 688, 835 192-193, 197, 203, 232, 236-245, 247, 258-259, 267, 269,
wzorzec 271, 296, 298-301, 303, 309, 311, 313-318, 327, 331-332,
334-336, 338, 345, 350-351, 354, 356, 378, 387, 393, 403,
aktywności ciata migdatowatego 219
405, 417-418, 432, 434-438, 470, 472-473, 475-479, 486,
somatowisceralny 233-235, 243 488, 493, 506, 517, 519, 527, 555, 558-569, 571, 576-578,
wzruszenie 193, 586 581-582, 585, 587, 590-593, 606-607, 620, 627, 629, 635,
639, 660-661, 663-665, 667, 704, 709, 721, 745-757,
Z 761-763, 765-766, 768-776, 780, 795, 800, 806, 826-827,
842, 852
zaangażowanie 333, 401, 713, 821, 833
zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne 722, 815 gorąca 299-301
zachowanie 2 8 , 3 0 , 1 0 9 , 1 5 0 - 1 5 1 , 2 0 1 , 2 5 9 , 2 7 0 - 2 7 1 , 2 7 4 - 2 7 6 , zimna 299-301
279, 282, 328, 330, 338-339, 342-343, 353, 355, 379, złożoność integracyjna 542
395-397, 399-400, 405, 408, 432, 461, 464, 473, 478, 481, zmiany
491, 497, 536, 546, 552, 563, 576, 578, 586, 598, 635, 639, emocjonalne 0-41, 44, 47-48, 702
665, 670, 678-679, 682, 688, 705, 707, 764, 770-771, 773, fizjologiczne 231, 268, 291
785, 853 fizyczne niespowodowane warunkami fizycznymi 89-90
impulsywne 8 9 - 9 0 , 1 3 6 poznawcze 188, 379
mimowolne 89-90 w relacjach jednostki z otoczeniem 8 9 - 9 0
prospołeczne 855-857 wegetatywne 188, 212
zadania weryfikacyjne 621 zmienne
zadanie decyzyjne 152
wyboru Wasona 584 organizmalne 290
ze świeczką Dunckera 584 osobowościowe 678
zagrożenie potencjalne 113 regulujące 131
zahamowanie behawioralne 105, 280 fenotypowe 255, 261, 263
zainteresowanie 165,167, 175, 192-193, 269, 273, 300, 311, zmieszanie 152
327, 331-334, 338, 350, 355, 357, 387, 536, 691 znaczenia zsocjalizowane 506
założenie równości środowisk 256 znaczenie
zapis aktywności spoczynkowej 280
denotacyjne 61
zasada
emocjonalne 5 3 - 7 0 , 1 6 7 , 1 7 6 , 505
nawyków skojarzonych pożytecznych 186 etiologiczne 1 1 4 , 1 1 7 - 1 1 8 , 1 2 3
przeciwieństwa 186
specyficzne (ewolucyjne) 1 1 3 - 1 1 4 , 1 1 6 - 1 1 8
stałego wptywu 337
znak
zaskoczenie 170, 236, 239-241, 292, 311, 314, 344, 357, 370,
afektywny 146
509, 511,621
emocjonalny 66
zasoby
zniekształcenie afektywne 453
energii 153,156
zniewaga 21
radzenia sobie 99
urojona 21
zawiść 39, 48, 7 4 , 1 9 3 , 7 8 1
znudzenie 297, 303
zazdrość 29-30, 39, 43-46, 74, 81, 91, 129, 134, 138, •
141-142, 148, 153, 166, 193, 299, 436, 587, 627, 761, 781,
826, 842 Z
zażenowanie 29, 44, 67-68, 74, 76, 82, 311-313, 315-317, żal 23, 40-41, 43-44, 46, 95, 102, 136, 142, 153, 155, 170,
434, 439, 581, 587, 593, 780-795 358, 423, 762, 766-767, 769-770, 776, 787, 794, 833
związane z ekspozycją 790-791 życzenia 567-568
Robert E. Franken
; Robert t. Trankeff j ^
PSYCHOLOGIA MOTYWACJI
Psychologia Książka jest podstawowym podręcznikiem z zakresu psychologii motywacji. Doskonale
motywacji wyważona pod względem prezentacji różnorodnych spojrzeń na naturę motywacji, od-
miennych perspektyw teoretycznych i różnych szkót badawczych. Autor traktuje zagad-
nienia bardzo szeroko, nie unikając obszarów tradycyjnie należących do psychologii
społecznej, rozwojowej, czy też klinicznej. W poszczególnych częściach prezentowane
są między innymi:
* najważniejsze teorie motywacji i główne komponenty procesu motywacyjnego;
* motywacje specyficzne;
* relacje między emocjami i motywacjami.

; kmi Barko Gk-n


Nan Bernstein Ratner (red.)
'/••:• fernsteiw Jean Berko Gleason (red.)
PSYCHOLINGWISTYKA
Psycholingwistyka
Psycholingwistyka jest dziedziną, która bada i opisuje procesy psychiczne umożliwia-
jące człowiekowi opanowanie i posługiwanie się językiem. Rewolucja, jaka dokonała
się w naukach o poznawaniu, skłoniła wielu badaczy z różnych dyscyplin wiedzy do
zajmowania się językiem i przetwarzaniem informacji językowych. Książka w przy-
stępny sposób wprowadza czytelnika w dziedzinę psycholingwistyki i dostarcza wy-
jaśnienia podstawowych pojęć i zagadnień w tej dziedzinie. Przedstawia najważniejsze
pytania, które stoją przed badaczami, opisuje stosowane przez nich metody badaw-
cze i modele wyjaśniające.

Wilhelmina Wosińska
PSYCHOLOGIA ŻYCIA SPOŁECZNEGO
PSYCHOLOGIA
Podręcznik przygotowany z myślą o szerokiej rzeszy studentów kierunków pozapsy-
ŻYCIA chologicznych: studiów biznesowo-menadżerskich, studentów prawa i politologi, me-
SPOŁECZNEGO dycyny i różnych specjalności nauczycielskich, studentów kierunków ekonomicznych
i politechnicznych. Zawiera solidną, systematyczną wiedzę z psychologii społecznej,
która jest przedstawiona niezwykle przystępnym językiem.

sprzedaż wysyłkowa:
GWP.PL. 81-753 Sopot, ul, Bema 4Ha, tel.lfax. 581551 61 04, tei. 557 11 01
e-mail: gwp@gwp.pl
Księgarnia on-line: http://www.gwp.pl
Gerd Bohner, Michaela Wanke
POSTAWY I ZMIANA POSTAW
Postawy Postawy, ich badanie i analiza są od dawna ważnym i inspirującym tematem dla psy-
i zmiana postaw chologów. Książka jest bardzo wnikliwą monografią na temat postaw. Czytelnikdowie
GerdBohner
Michaela Wanks się z niej, czym są postawy, skąd się biorą oraz jakie są ich konsekwencje. Autorzy
prezentują sposoby mierzenia postaw i przedstawiają szczegółowy opis ich struktury.
Dwa rozdziały są poświęcone perswazji, ukazywanej jako jedno z możliwych źródeł
postaw. Niezwykle ciekawy jest również rozdział omawiający wptyw postaw na nasze
spostrzeganie świata i zachowanie.

OlMf.SKiEWflW

Barbara Krahć
AGRESJA
Agresja Agresja i przemoc stanowią bardzo poważny problem społeczny, który od dawna jest
Barbara Krahś
przedmiotem zainteresowania badaczy z różnych dziedzin. Niniejsza książka przed-
stawia agresję z perspektywy psychologii społecznej. Autorka omawia to zjawisko
w sposób kompleksowy, wielostronny i wyczerpujący na poziomie zarówno jednost-
kowym, jak i grupowym oraz społecznym. Czytelnik znajdzie tu: prezentację głównych
teorii agresji, sposoby jej mierzenia, problematykę rozwoju tego zjawiska i jej oso-
bowościowych wyznaczników oraz role takich czynników, jak alkohol, temperatura
i inne stresory sytuacyjne. Poruszony jest tu również niezwykle ważny wątek wpływu
mediów na zachowania agresywne oraz specyficzne rodzaje przemocy, takie jak prze-
moc w szkole, miejscu pracy, na ulicach, przemoc domowa i agresja seksualna.

Friedrich Fórsterling
ATRYBUCJĘ
Atrybucję Podstawowe teorie, badania i zastosowanie
Podstawowe teorie,
badania i zastosowanie Książka prezentuje najnowszy stan wiedzy na temat procesów dokonywania atrybucji
Friedrich Fórsterling i konsekwencji sposobu wnioskowania o przyczynach własnych i cudzych zachowań
dla różnych aspektów funkcjonowania społecznego człowieka. Autor łączy dość
szczegółową prezentację klasycznych i najnowszych teorii i badań empirycznych
z podejściem aplikacyjnym: pokazuje, w jakich dziedzinach życia mają zastosowanie
teorie i badania dotyczące sposobu wyjaśniania przyczyn ludzkich zachowań. Cały
wywód jest oparty na przeświadczeniu, że każdy człowiek jest wprawdzie „naiwnym"
badaczem rzeczywistości i popełnia wiele błędów w swoim wnioskowaniu o przyczy-
GDAŃSKIE WYDAWNICrWO PSYCHOLOGICZNE
nach, ale jednak próbuje zrozumieć siebie i innych.

sprzedaż wysyłkowa:
GWP.PL, 81-753 Sopot, ul. Bema 4/1 a, tel./fax. 58/551 61 04, tel. 551 11 01
e-mail: gwp@gwp.pl
Księgarnia on-line: http://www.gwp.pl
Steven Pinker
TABULA RASA
Spory o naturę ludzką
Steven Pinker omawia moralne, emocjonalne i polityczne zabarwienie pojęcia natury
ludzkiej we współczesnym świecie. Próbuje odtworzyć bieg historii, który doprowadzi)
do tego, że naturę ludzką zaczęto spostrzegać jako pojęcie niebezpieczne. Zaprze-
ay^ Tabuia
czanie istnieniu natury ludzkiej porównuje do wiktoriańskiego zażenowania w spra-
iNjk rasa wach seksu. Uważa je jednak za znacznie bardziej szkodliwe - zniekształca bowiem
5'Jory współczesną naukę i oświatę, wypacza dyskusje publiczne i wpływa na nasze życie
codzienne. Teoria, zgodnie z którą własne dzieci można kształtować jak glinę, narzu-
ludzką ciła rodzicom nienaturalne, a czasem nawet okrutne metody wychowawcze.
Spotęgowała cierpienia rodziców, których dzieci nie spełniły pokładanych w nich
nadziei. Przekonanie zaś, że ludzkość można przemodelować dzięki prowadzonym na
wielką skalę projektom inżynierii społecznej, doprowadziło do okrutnych zbrodni
w historii naszego gatunku.

Aldous Huxley
WYSPA
Wyspa przedstawia historię pewnego idyllicznego społeczeństwa, które opierając się
Huxley na religiach Wschodu i na racjonalnym ograniczeniu dostępu do nowoczesnej tech-
W Y S P A nologii, potrafi zadbać o pełne człowieczeństwo oraz o wykorzystanie potencjału
każdej jednostki. Książka zachwyca głębokim humanizmem, choć jednocześnie może
oburzać radykalizmem zawartych w niej sugestii. Jakkolwiek od jej powstania minęło
ponad czterdzieści lat, zdumiewająco wiele propagowanych w niej idei jest zgodnych
z modami, którymi żyjemy dzisiaj: „zrównoważony rozwój" z ograniczeniem indus-
trializacji, antymilitaryzm, ochrona środowiska, sprzeciw wobec bałwochwalczej kon-
sumpcji i zwrot ku duchowości.

Roger-Pol Droit
Soger-Pol Droit 101 ZABAW FILOZOFICZNYCH
101 Doświadczanie codzienności
zabaw Ta książka to rodzaj zabawy, która w lekki sposób próbuje ukazać istotę rzeczy. Zabawa
filozoficznych polega na łym, by wywołać maleńkie impulsy. Znaleźć coś do zrobienia, do powiedzenia,
do wyjaśnienia. Drobiazg, który napełni zdumieniem i sprawi, że uświadomimy sobie
IłoS* iadc/unie co (Iz i istmoin i zawiłości jakiejś sprawy.
Autor proponuje ćwiczenia, które naruszając oczywistości, pozwalają zobaczyć świat
w nowym świetle. To ze zdumienia rodzi się filozofia!
- i

sprzedaż wysyłkowa:
I GWP.PL, 81-753 Sopot, ul. Bema 4/1a, tel./fax. 58/551 61 04, tel. 551 11 01
e-mail: gwp@gwp.pl
Księgarnia on-line: http://www.gwp.pl

You might also like