Professional Documents
Culture Documents
Michael Lewis
Jeannette M. Haviland-]ones
Psychologia
emocji
Michael Lewis
Jeannette M. Haviland-Jones
Psychologia
emocji
GWP
GDAŃSKIE
WYDAWNICTWO PSYCHOLOGICZNE
Gdańsk 2005
Podręcznik akademicki dotowany przez
Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu
Copyright © 2005 for the Polish edition by Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Sopot
Tłumacze: Magdalena Kacmajor 1, 3, 16, 23, 26, 28, 29, 30, 36, 37; Piotr Kołyszko 4, 5, 6, 22, 24, 25, 27, 31,
32, 38, 40, 41, 42, 43; Jak Okuniewski 8, 33, 34, 35; Jarosław Piotrowski 17; Magdalena Ślósarska i Anna
Tabaczyńska 9, 10, 12, 13, 14; Adam Tuz 11; Olena Was'kiewicz 7, 18, 19, 20; Ewa Wojtych 2, 15, 21, 39
ISBN 83-89574-62-4
WMÓZGU 188
14. Wokalne komunikowanie emocji 288
PRÓBY ZROZUMIENIA EMOGI W ŚWIETLE RÓŻNYCH POGLĄDÓW Tom Johnstone, Klaus R. Scherer
NA MÓZG 190
OD EKSPRESJI DO KOMUNIKACJI 288
NEURONALNE TAKSONOMIE EMOGI 192
RÓŻNORODNE CZYNNIKI DETERMINUJĄCE CHARAKTER
PODSTAWOWE (KATEGORIA 2) SYSTEMY EMOGONALNE
WOKALIZAGI ZWIĄZANEJ Z AFEKTEM 291
MÓZGU 193
NAUKOWE DOWODY KODOWANIA EMOGI 293
UKUCIA AFEKTYWNEI SYSTEMY ZARZĄDZAJĄCE EMOGAMI... 201
WYNIKI BADANIA NAD DEKODOWANIEM PRZEDSTAWIENIA
O OBIEKTYWNYM POMIARZE UCZUĆ EMOGONALNYCH 202
EMOGI 298
WNIOSKI 425
26. Psychologia kulturowa emocji - od
PODZIĘKOWANIA 426
starożytności po czasy współczesne 504
Richard A. Shweder, Jonathan Haidt
22. Płeć, emocja i ekspresja 431
Leslie R. Brody, JudithA. Hall PODSTAWOWE EMOGE W „RASADHYAYI" 507
STEREOTYPY I REGUŁY EKSPRESJI 432 CUD SANSKRYCKICH EMOGI - ŚWIADECTWO KULTUROWE . . . . 509
SKALE SAMOOPISU 433 SYMBOLICZNA STRUKTURA EMOGI 514
WERBALIZAGA EMOGI 435 .UGRYŹ SIĘ W JĘZYK" - PRZYPADEK HINDUSKIEGO ŁAJJA . . . . 515
MIMIKA I ZACHOWANIA NIEWERBALNE 435 SPOŁECZNY I MORALNY KONTEKST DOŚWIADCZANIA EMOGI.. 518
EKSPRESJA GŁOSOWA 436 PODSUMOWANIE-NOWA PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOGI ... 520
PSYCHOLOGIA EMOCJI 8
28. Rozumienie emocji w teorii oceny ZALEŻNOŚCI MIĘDZY EMOGAMI A ZDROWIEM 657
- implikacje dla rozwoju i uczenia się 550 ROLA EMOGI W PROCESACH CHOROBOWYCH 658
Nancy L. Stein, Tom Trabasso, Maria D. Liwag FUNKGE KOMUNIKACYJNE I STRUKTURA EMOGI 660
MODELE PRZYCZYNOWOŚCI BEZPOŚREDNIEJ 662
ROZUMIENIE EMOGI I PAMIĘĆ Z PERSPEKTYWY MODELU
FUNKGA EMOGI JAKO WSKAŹNIKA W SYSTEMIE
PROCESÓW OCENY CELU 553
DWUKIERUNKOWYM 665
NARRACYJNE WSPOMNIENIA WYDARZEŃ EMOGONALNYCH
NOWE KIERUNKI: CHOROBY INFEKCYJNE I GOJENIE SIĘ RAN .. 667
U RODZICOWI DZIECI 555
GENY JAKO „TRZECI CZYNNIK" W PRZYCZYNOWOŚCI
WNIOSKI 569
BEZPOŚREDNIEJ 669
PODZIĘKOWANIA 572
KONKLUZJA: EMOGE JAKO ELEMENT KOMUNIKAGI
29. Poznawcza i społeczna konstrukcja I ZALEŻNOŚĆ MIĘDZY EMOGAMI A CHOROBĄ 670
w emocjach 576
P. N. Johnson-Laird, Keith Oatley 34. Gdy widzieć znaczy czuć - poznawczo-
-emocjonalne podejście do radzenia
KONSTRUKGA SPOŁECZNA, EWOLUGA CZY JEDNO I DRUGIE?.... 577
sobie ze stresem zdrowotnym 676
POTENGALNA SYNTEZA 580 Suzanne M. Miller, Robert A. Schnoll
EMOGE I POZNANIE JAKO WSKAZÓWKI W ŻYCIU 582
POZNAWCZO-EMOGONALNY MODEL PRZETWARZANIA
ZWIĄZEK MIĘDZY EMOGAMI PODSTAWOWYMI 1 ZŁOŻONYMI .. 586
INFORMAGI ZDROWOTNYCH 677
SPOŁECZNA KONSTRUKGA EMOGI 588
REAKGE POZNAWCZE NA ZAGROŻENIA DLA ZDROWIA 679
WNIOSKI 593
PROTOTYPOWE PROFILE REAKGI
30. Emocje i pamięć 598 POZNAWCZO-EMOGONALNYCH 688
W. Gerrod Parrott, MattbewP. Spackman WNIOSKI 693
PODZIĘKOWANIA 694
OGÓLNY ZARYS PODSTAWOWYCH ZJAWISK 599
INTERPRETAGE: MECHANIZMY, MOTYWY I ZNACZENIA 603
35. Emocje a odporność 701
WNIOSKI 612 Roger J. Booth, James W. Pennebaker
31. Pojęcia dotyczące emocji 617 UKŁAD ODPORNOŚCIOWY JAKO TOPOLOGICZNY SYSTEM
James A. Russell, Ghyslaine Lemay SENSORYCZNY . . . . : 702
DWA ZADANIA PSYCHOLOGII EMOGI 618 TRUDNOŚCI W OCENIE AKTYWNOŚCI UKŁADU
CZYM SĄ POJĘCIA I DO CZEGO SĄ NAM POTRZEBNE? 619 ODPORNOŚCIOWEGO 703
OPIS POTOCZNYCH POJĘĆ ODNOSZĄCYCH SIĘ DO EMOGI 623 WŁAŚCIWOŚCI PSYCHOMETRYCZNE UKŁADU
ROZWÓJ POJĘĆ DOTYCZĄCYCH EMOGI 626 ODPORNOŚCIOWEGO 703
POSTULATY DLA NAUKI O EMOGACH 628 EMOGE JAKO DYSP0ZYGE DO DZIAŁANIA 704
Z ODPORNOŚCI NA EMOGE I CHOROBY 705
WNIOSKI 630
WPŁYW EMOGI NA AKTYWNOŚĆ IMMUNOLOGICZNĄ 706
32. Aktualne kierunki w badaniach nad WPŁYW INDUKOWANYCH EMOGI NA ZMIENNE
inteligencją emocjonalną 634 IMMUNOLOGICZNE 708
Peter Salovey, Brian T. Bedell,JerushaB. Delweiler, John D. Mayer OTWARTOŚĆ EMOGONALNA A IMMUNOLOGIA 710
EMOGA - OD DEZINFORMAGI DO INFORMAGI 635 WNIOSKI 712
INTELIGENGA EMOGONALNA - RAMY TEORETYCZNE 636 PODZIĘKOWANIA 713
SPIS TREŚCI 9
36. Strach i lęk z perspektywy ewolucyjnej, PREADAPTAGAI KULTUROWA EWOLUGA WSTRĘTU 808
poznawczej i klinicznej 719 ROZWÓJ WSTRĘTU 809
Arne Óhman WSTRĘT W RÓŻNYCH KULTURACH.. 811
ZJAWISKO LĘKU I STRACHU 720 RÓŻNICE INDYWIDUALNE WE WRAŻLIWOŚCI NA WSTRĘT...... 812
KONTEKST SYTUACYJNY STRACHU I LĘKU 721 WSTRĘT I MÓZG 814
PERSPEKTYWA TEORETYCZNA - ROLA NIEŚWIADOMYCH WNIOSKI 815
PROCESÓW W STRACHU I LĘKU 724 PODZIĘKOWANIA 815
INTEGRUJĄCY MODEL TEORETYCZNY 733
41. Miłość i procesy przywiązania 820
ZAKOŃCZENIE 737
Elaine Hatfield, Richard L. Rapson
PODZIĘKOWANIA 740
DEFINICJE 821
37. Rozwój złości i wrogich interakcji 745 MIŁOŚĆ NAMIĘTNA 822
Elizabeth A. Lemerise, Kenneth A. Dodge MIŁOŚĆ PRZYJACIELSKA 826
FUNKCJONALNE ZNACZENIE ZŁOŚCI 746 WNIOSKI 828
PROCES ROZWOJU ZŁOŚCI I UMIEJĘTNOŚCI JEJ REGULOWANIA . . . 746
42. Szczęście 831
PODSUMOWANIE I WNIOSKI 756
James R. Averill, Thomas A. More
PODZIĘKOWANIA 757
PODEJŚCIA DO ROZUMIENIA SZCZĘŚCIA 833
38. „Smutek" - czy istnieje takie zjawisko? 761 SZCZĘŚCIE W ODNIESIENIU DO SYSTEMÓW ZACHOWANIA 833
Carol Barr-Zisowitz PIĘĆ ODWIECZNYCH KWESTII 836
PODEJŚCIA PSYCHOLOGICZNE 762 SZCZĘŚCIE W ODNIESIENIU DO MECHANIZMÓW
PODEJŚCIA ANTROPOLOGICZNE I HISTORYCZNE 764 POŚREDNICZĄCYCH 838
PODEJŚCIA BIOLOGICZNE 772 SZCZĘŚCIE W ODNIESIENIU DO CECH OSOBOWOŚCI 843
OMÓWIENIE 775 UWAGI KOŃCOWE 845
PODZIĘKOWANIA 846
39. Emocje samoświadomościowe zażenowanie,
duma, wstyd, poczucie winy 780 43. Empatia i współczucie 849
Michael Lewis Nancy Eisenberg
ZNACZENIE JA 781 TEMPERAMENTALNE LUB OSOBOWOŚCIOWE ZMIENNE
ZMIERZAJĄC KU ROBOCZEJ DEFINICJI 782 ŁĄCZĄCE SIĘ Z REAGOWANIEM ZWIĄZANYM Z EMPATIĄ ... 851
TEORIA POZNAWCZO-ATRYBUCYJNA 784 JiOZWÓJ REAGOWANIA ZWIĄZANEGO Z EMPATIĄ 853
ZNACZENIE MODELU 787 RELAGE POMIĘDZY REAGOWANIEM ZWIĄZANYM
WSTYD I PSYCHOPATOLOGIA 791 Z EMPATIĄ A ZACHOWANIAMI SPOŁECZNYMI 855
WNIOSKI 795 RÓŻNICE PŁCIOWE W REAGOWANIU ZWIĄZANYM Z EMPATIĄ ... 858
Jeannette M. Haviland-Jones jest profesorem psychologii w Rutgers - The State University of New Jer-
sey. Głównym przedmiotem jej badań jest normalny oraz zaburzony rozwój emocjonalny na przestrzeni
życia człowieka, ze szczególnym uwzględnieniem okresów przejściowych, takich jak adolescencja. Dok-
tor Haviland-Jones jest współautorką (wraz z Hollis Scarborough) książki Contemporary Adolescence
(Adolescencja dziś) i współredaktorką (z Michaelem Lewisem) pierwszego wydania Psychologii emocji.
Niedługo ukaże się jej nowa książka, napisana wspólnie z Carol Magai i zatytułowana The Matrix ofEmo-
tion and Life Trajectories (Macierz emocji i trajektorie życia), w której naukowe pojęcia porządku, złożo-
ności i chaosu zostały zastosowane do procesu rozwoju emocjonalnego i osobowościowego. Jako czło-
nek i założyciel Międzynarodowego Towarzystwa Badań nad Emocjami (International Society for Rese-
arch on Emotion), Haviland-Jones uczestniczy w amerykańskich i międzynarodowych sympozjach
naukowych, a ponadto w Europie i w Ameryce Północnej wygłasza odczyty na temat rozwoju emocjonal-
nego. Jest autorką licznych badań i przeglądów wskazujących, jak ważne - obok narracyjnych oznak
emocji - są sygnały niewerbalne, od mimiki po zapachy czy feromony.
WSPÓŁPRACOWNICY
P. N. Johnstone, kandydat do stopnia PhD, Wydział Psychologii, Uniwersytet Genewski, Genewa, Szwajcaria
Patricia Kahlbaugh, PhD, Wydział Psychologii, Southern Connecticut State University, New Haven, Con-
necticut
Dacher Keltner, PhD, Wydział Psychologii, University of California at Berkeley, Berkeley, Kalifornia
Theodore D. Kemper, PhD, Wydział Socjologii, St. John's University, Jamaica, Nowy Jork
Gilles Kirouac, PhD, Szkoła Psychologii, Laval University, Quebec, Kanada
Jeff T. Larsen, MA, Wydział Psychologii, The Ohio State University, Columbus, Ohio
Joseph E. LeDoux, PhD, Centrum Nauk Neurologicznych, New York University, Nowy Jork, Nowy Jork
Ghyslaine Lemay, PhD, Wydział Psychologii, University of British Columbia, Vancouver, British Colum-
bia, Kanada
Elizabeth A. Lemerise, PhD, Wydział Psychologii, Western Kentucky University, Bowling Green, Kentucky
Howard Leventhal, PhD, Instytut Zdrowia, Opieki Zdrowotnej i Badań nad Starzeniem się, Rutgers - The
State University of New Jersey, New Brunswick, New Jersey
Michael Lewis, PhD, Instytut Badań Rozwoju Dziecka, Robert Wood Johnson Medical School, Universi-
ty of Medicine and Dentistry of New Jersey, New Brunswick, New Jersey
Maria D. Uwag, PhD, Uniwersytet Atteneo, Ouezon City, Filipiny
Richard E. Lucas, MA, Wydział Psychologii, University of Illinois at Urbana-Champaign, Champaign, Illinois
John D. Mayer, PhD, Wydział Psychologii, University of New Hampshire, Durham, New Hampshire
Clark R. McCauley, PhD, Wydział Psychologii, Bryn Mawr College, Bryn Mawr, Pensylwania
Suzanne M. Miller, PhD, Sekcja Nauki o Populacji, Program Medycyny Psychospołecznej i Behawioral-
nej, Fox Chase Cancer Center, Cheltenham, Pensylwania
Thomas A. More, PhD, U. S. Forest Service, Northeastern Research Station, Burlington, Vermont
Keith Oatley, PhD, Ośrodek Stosowanych Nauk Poznawczych, Instytut Badań na Potrzeby Edukacji w On-
tario, University of Toronto, Toronto, Ontario, Kanada
Arne Ohman, PhD, Wydział Neurologii Klinicznej, Sekcja Psychologii, Instytut i Szpital Karolińska, Sztok-
holm, Szwecja
Jaak Panksepp, PhD, Wydział Psychologii, Bowling Green State University, Bowling Green, Ohio
W. Gerrod Parrott, PhD, Wydział Psychologii, Georgetown University, Waszyngton, DC
Linda Patrick-Miller, PhD, Instytut Zdrowia, Opieki Zdrowotnej i Badań nad Starzeniem się, Rutgers - The
State University of New Jersey, New Brunswick, New Jersey
James W. Pennebaker, PhD, Wydział Psychologii, University of Texas, Austin, Teksas
Elizabeth A. Phelps, PhD, Wydział Psychologii, New York University, Nowy Jork, Nowy Jork
Kirsten M. Poehlmann, PhD, Wydział Psychologii, University of Houston, Houston, Teksas
Richard L. Rapson, PhD, Wydział Historii, University of Hawaii at Manoa, Honolulu, Hawaje
Richard Rende, PhD, Wydział Psychologii, Rutgers - The State University of New Jersey, Piscataway,
New Jersey
Paul Rozin, PhD, Wydział Psychologii, University of Pennsylvania, Filadelfia, Pensylwania
James A. Russell, PhD, Wydział Psychologii, University of British Columbia, Vancouver, British Colum-
bia, Kanada
Carolyn Saarni, PhD, Wydział Doradztwa, Sonoma State University, Rohnert Park, Kalifornia
Peter Salovey, PhD, Wydział Psychologii, Yale University, New Haven, Connecticut
Klaus R. Scherer, PhD, Wydział Psychologii, Uniwersytet Genewski, Genewa, Szwajcaria
Robert A. Schnoll, PhD, Sekcja Nauki o Populacji, Program Medycyny Psychospołeczej i Behawioralnej,
Fox Chase Cancer Center, Cheltenham, Pensylwania
Richard A. Shweder, PhD, Komisja ds. Rozwoju Człowieka, University of Chicago, Illinois
Robert C. Solomon, PhD, Wydział Filozofii, University of Texas, Austin, Teksas
PSYCHOLOGIA EMOCJI 14
Matthew P. Spackman, PhD, Wydział Psychologii, Brigham Young University, Provo, Utah
Peter N. Stearns, PhD, Wydział Historii, George Mason University, Fairfax, Wirginia
Nancy L. Stein, PhD, Wydział Psychologii, University of Chicago, Chicago, Illinois
Ed S. Tan, PhD, Wydział Sztuk Pięknych, Vrije Universiteit, Amsterdam, Holandia
John Tooby, PhD, Wydział Antropologii i Ośrodek Psychologii Ewolucyjnej, University of California at
Santa Barbara, Santa Barbara, Kalifornia
Tom Trabasso, PhD, Wydział Psychologii, University of Chicago, Chicago, Illinois
Patrick T. Vargas, PhD, Szkoła Psychologii, University of New South Wales, Sydney, Nowa Południowa
Walia, Australia
Geoffrey M. White, PhD, Wydział Antropologii, University of Hawaii, Honolulu, Hawaje
K iedy w 1993 roku przygotowywaliśmy
pierwsze wydanie tej książki, badania
nad emocjami właśnie wchodziły w fazę
rozkwitu. Od tamtego czasu dociekania w tej
dziedzinie zaczęto uznawać za niezbędny
szej edycji i przedstawiających dorobek ba-
dawczy ostatniej dekady, jak i zupełnie nowe
rozdziały tych samych autorów; znalazły się tu
także artykuły napisane przez innych badaczy,
świadczące o rozwoju wiedzy na temat wza-
aspekt wszelkich studiów nad rodzajem ludz- jemnych oddziaływań pomiędzy emocjami
kim. Na początku nowego stulecia koniecz- a innymi aspektami zachowania. Tak więc no-
ność eksplorowania emocji - oraz ich interak- we wydanie - obok prac pionierów w dziedzi-
cji z procesami poznawczymi, osobowością, nie badań nad emocjami, którzy rozbudowują
a także kwestiami zdrowotnymi - stała się dla swoje pierwotne koncepcje - uwzględnia dzia-
wszystkich oczywista. Oddajemy w ręce Czy- łalność tych nowych badaczy, którzy zdołali
telnika drugie wydanie Psychologii Emocji - podeprzeć swoje teorie solidnymi dowodami.
staraliśmy się w nim sprostać nowym wyzwa- Znacznemu poszerzeniu uległa część poświę-
niom, analizując dotychczasowe osiągnięcia cona psychofizjologicznym aspektom emocji,
w tej dziedzinie, a jednocześnie wkraczając na w której staraliśmy się choćby częściowo od-
obszary, które dopiero czekają na zbadanie. zwierciedlić imponujący i nieprzerwany po-
Pierwsze wydanie zostało uznane przez stęp technologiczny oraz najnowsze odkrycia
magazyn „Choice" za Wybitną Książkę Na- dotyczące zależności pomiędzy mózgiem a za-
ukową 1995 roku. Mamy nadzieję, że druga chowaniem.
edycja spotka się z równie dużym uznaniem Szczególnie istotny jest nowy dział na te-
i będzie służyć zarówno początkującym bada- mat emocji i zdrowia. Badania nad zależno-
czom, jak i tym, którzy chcieliby poznać nowe ścią emocje-choroby stanowią dynamicznie
kierunki w badaniach nad emocjami. Tym, rozwijającą się dziedzinę nauki, a nowe sposo-
którzy dopiero zaczynają się interesować te- by myślenia o związkach między stresem
matem, niniejszy tom powinien dostarczyć do- a chorobami, zapośredniczanych przez reak-
datkowej stymulacji, rzucając nowe światło na cje emocjonalne, nie tylko stanowią ważne
znane już kwestie i zachęcając do poznawania osiągnięcie teoretyczne, ale przynoszą też
kolejnych zagadnień. Natomiast osobom za- praktyczne konsekwencje dotyczące świadcze-
angażowanym w badania, lecz dotąd skoncen- nia usług zdrowotnych. Jest to kolejny obszar
trowanym na własnej specjalności, książka ta stwarzający możliwość testowania modeli teo-
może objawić siłę i żywotność nauki o emo- retycznych i zbierania danych.
cjach, ukazując mnogość otwierających się Poza dodaniem tego nowego działu posze-
perspektyw i dokonywanych odkryć. Tempo rzyliśmy zakres naszych poszukiwań o związki
rozwoju tej dyscypliny jest proporcjonalne do pomiędzy emocjami a sztuką oraz takimi dzie-
liczby naukowców, którzy obecnie prowadzą dzinami wiedzy, jak historia, filozofia, genety-
empiryczne i teoretyczne badania nad emocja- ka i antropologia. Zdecydowaliśmy się zarów-
mi. Kiedy grupa badaczy osiągnie „masę kry- no ukazać problematykę emocji z szerszej per-
tyczną", następuje znaczne ożywienie działal- spektywy, jak i dokonać bardziej szczegółowej
ności naukowej. analizy wybranych zagadnień. Dzięki temu
Drugie wydanie obejmuje zarówno uaktu- Czytelnik będzie mógł nie tylko docenić zna-
alnione wersje rozdziałów zawartych w pierw- czenie emocji w różnych dziedzinach, ale
PSYCHOLOGIA EMOCJI 16
i przyjrzeć się z bliska poszczególnym afek- rządkowanie rozrastającej się zawartości książ-
tom. Wydłużona została również lista oma- ki oraz praca z liczną i zróżnicowaną grupą na-
wianych szczegółowo emocji - i mamy zamiar ukowców stanowiły dla nas poważne wyzwanie
wydłużać ją nadal, w miarę postępów badań i ogromny zaszczyt. To naszym autorom niniej-
empiiycznych. szy tom zawdzięcza swoją wartość.
Choć w drugim wydaniu Psychologii emocji Mamy nadzieję, że nasza praca okaże się
zachowujemy ten sam podstawowy porządek, przydatna dla naukowców, klinicystów i stu-
co w pierwszej edycji, to liczba możliwych te- dentów reprezentujących rozmaite dyscypliny.
matów wzrosła tak znacznie, że z żalem musie- Na zakończenie chcielibyśmy podziękować
liśmy zrezygnować z omawiania części z nich. Despi Laverick za pomoc w przygotowaniu te-
Niektórym dziedzinom poświęcamy uwagę go wydania.
dlatego, że spodziewamy się ich gwałtownego
rozwoju; innym - ponieważ już doczekały się
ogromnej liczby opracowań; jeszcze innym - MICHAEL LEWIS
po prostu dla zachowania równowagi. Upo- JEANNETTE M. HAYILAND-JONES
Część I
INTERDYSCYPLINARNE
PODSTAWY EMOCJI
b
FILOZOFIA
EMOCJI
Robert C. Solomon
jakaś nowa teoria, która podważa dotychcza- wyłonienie się jakiejkolwiek definicji jest moż-
sowe rozumienie. liwe dopiero po długiej debacie - a nawet wte-
Metafora „pana i niewolnika" opiera się na dy definicja zawsze jest wątpliwa i znajduje za-
dwóch założeniach, które do dziś w znacznej stosowanie wyłącznie w ograniczonym kon-
mierze determinują filozoficzne spojrzenie na tekście, w odniesieniu do konkretnych modeli
zjawisko emocji. Na pierwszy plan wysuwa się kultury i ludzkiego charakteru.
założenie o niższym statusie uczucia - przeko- W rozdziale tym starałem się nakreślić -
nanie, że emocja jako taka jest bardziej prymi- dość wybiórczo - historię filozoficznych roz-
tywna, mniej inteligentna, bardziej zwierzęca, ważań na temat emocji, a następnie dokonać
mniej godna zaufania i bardziej niebezpieczna krótkiego podsumowania tych zagadnień, któ-
niż rozum, a zatem powinna podlegać jego re do dziś pozostają istotą dyskusji filozoficz-
kontroli (te same argumenty przytaczał Ary- nej. Zważywszy na charakter omawianej dys-
stoteles oraz inni oświeceni Ateńczycy, uzasa- cypliny i na istniejący w niej nacisk na rozumo-
dniając instytucję niewolnictwa). Drugie, głębiej wanie, nietrudno się domyślić, że większość
ukryte założenie dotyczy samego rozróżnienia filozoficznych analiz dotyczyła i nadal dotyczy
między rozumem a emocją - przekonania, że przede wszystkim poznawczych aspektów
mamy do czynienia z dwoma odrębnymi ro- emocji, aspekty fizjologiczne zaś - a w pewnej
dzajami naturalnymi, dwoma ścierającymi się, mierze także społeczne i behawioralne - są
ańtagonistycznymi aspektami duszy. Nawet ci lekceważone, lub nawet negowane. Dialekty-
filozofowie, którzy starali się zintegrować te ka filozofii w tym wypadku przejawia się w cy-
aspekty, sprowadzając jeden z nich do drugie- klicznym wahaniu i odkrywaniu wciąż na no-
go (co z reguły oznaczało uznanie emocji za wo tych zaniedbywanych aspektów. W niektó-
pośledniejszy gatunek rozumu, „zaburzone rych okresach emocje są sprowadzane do
spostrzeganie" czy „zniekształcony osąd"), uczuć i fizjologii, traktowane jako coś całkowi-
w gruncie rzeczy umacniali to rozróżnienie cie oderwanego od inteligencji, a nawet pod-
i tezę o wyższości umysłu. Był to więc akt obra- ludzkiego. Kiedy wahadło wychyli się w drugą
zoburstwa, kiedy w XVIII wieku szkocki scep- stronę, emocje jawią się jako cnoty prawdzi-
tyk David Hume (1739/1963) wygłosił słynną wej mądrości i są uznawane za właściwych pa-
deklarację, że „rozum jest - i powinien być - nów rozumu, a nawet za podstawę naszego by-
sługą namiętności". Jednakże nawet Hume, cia w świecie. Większość filozofów stara się
dokonawszy błyskotliwej analizy struktury jednak znaleźć bardziej umiarkowane, wielo-
emocji, ostatecznie powraca do tradycyjnych wymiarowe stanowisko.
modeli i metafor. Jego praca pozostaje kla-
sycznym hołdem dla rozumu, pomimo że Hu- Czasami wysuwany jest zarzut, że filozo-
me zmaga się z jego ograniczeniami. ficzne teorie emocji to z reguły czyste spekula-
cje, które - w przeciwieństwie do teorii socjo-
Filozofia to dyscyplina uwarunkowana hi- logicznych - nie są poparte żadnymi dowodami
storycznie. W nie mniejszym stopniu niż empirycznymi. Jednakże ci, którzy wysuwają
przedmiot badań ogranicza ją i definiuje prze- podobne zastrzeżenia, zapominają, że filozo-
szłość. Nie sposób zrozumieć i docenić dzisiej- fowie - choć sami pragną uchodzić za ludzi
szych teorii i dysput filozoficznych, nie znając pozostających w służbie rozumu - też przeży-
meandrów historii tej dyscypliny. Nawet gdy wają emocje, a w większości wypadków (jak-
filozof deklaruje, że traktuje emocję jako zja- kolwiek nie we wszystkich) repertuar tych
wisko „samo w sobie" lub że analizuje język uczuć wystarczyłby do sformułowania i dostar-
emocji w oderwaniu od historii czy jakichkol- czenia dowodów dla tuzina teorii. Jak stwierdza
wiek wcześniejszych prób interpretacji, nie Kartezjusz (Descartes, 1649/1958) we wprowa-
może się uwolnić od dziedzictwa mądrości dzeniu do tematu, „każdy z nas nosi w sobie
i głupoty, nagromadzonego przez stulecia roz- doświadczenie namiętności; chcąc zatem ba-
ważań i dyskusji. Choćby skwapliwie ogłosił na dać ich naturę, nikt nie musi sięgać do cu-
wstępie, że „zdefiniował pojęcia" przed rozpo- dzych obserwacji". Poza tym nie ma żadnego
częciem bieżącej dyskusji, to w rzeczywistości powodu, by przedłużać trwające już sto lat wa-
FILOZOFIA EMOCJI 21
śnie między filozofią a psychologią. W gruncie nika, że również rozum zawiera pierwiastek
rzeczy obie te dyscypliny mają wspólną histo- emocji. Natomiast Arystoteles (384-322 p. n. e.)
rię, a zjawisko emocji można równie skutecz- wyodrębniał emocje jako takie, ale pomimo
nie badać i z jednej, i z drugiej perspektywy. swej manii klasyfikowania stosunkowo mało
miejsca poświęcił wyliczaniu czy analizowaniu
emocji (znacznie mniej niż, na przykład, opiso-
wi poszczególnych cnót albo różnych gatun-
HISTORIA FILOZOFII EMOCJI ków ptaków). W swojej Retoryce (1941) defi-
niuje emocje jako „to, co prowadzi do takiej
odmiany stanu człowieka, że upośledzona zo-
Chociaż historia filozofii często bywa przed- staje jego zdolność oceny, i czemu towarzyszy
stawiana jako historia rozwoju racjonalizmu - przyjemność i ból. Przykładami emocji są:
jak na przykład w ujęciu wielkiego niemieckie- złość, strach, litość itd. oraz ich przeciwień-
go myśliciela z XIX wieku, G. W. F. Hegla - stwa". (Nie dowiadujemy się jednak, czym są
to filozofowie nigdy całkowicie nie lekceważy- owe „przeciwieństwa"). Arystoteles szczegóło-
li emocji, jakkolwiek niemal zawsze odmawia- wo omawia niektóre emocje, a zwłaszcza złość,
li im pierwszorzędnego znaczenia. Błędem by- którą przedstawia w zaskakująco współcze-
łaby jednak nadmierna koncentracja na okre- snych kategoriach. W Retoryce definiuje ją ja-
śleniu „emocja", ponieważ na przestrzeni lat ko „dojmujące pragnienie jawnej zemsty za
zasięg i znaczenie tego terminu ulegały po- jawną i nieuzasadnioną obrazę nas samych lub
ważnym zmianom, po części na skutek ewolu- naszych przyjaciół". Dodaje, że „złość jest za-
owania teorii emocji. Również słowo „namięt- wsze skierowana ku konkretnej osobie - na
ność" ma długą i bogatą przeszłość. Należy za- przykład ku Kleonowi - a nie w stronę całej
tem się wystrzegać błędnego założenia, że ludzkości", i wspomina (co prawda mimocho-
mówimy o pojedynczej, uporządkowanej, na- dem), że emocji tej niemal zawsze towarzyszy
turalnej klasie zjawisk, które po prostu otrzy- uczucie fizycznej przykrości.
mywały różne etykiety, w zależności od języka Kluczem do dokonanej przez Arystotelesa
i okresu historycznego. W przeszłości do kate- analizy jest jednak pojęcie „zniewagi". Zniewa-
gorii „namiętności" i „emocji" zaliczano roz- ga to przyczyna złości, a stanowić ją może akt
maite uczucia, pragnienia, sentymenty, na- „pogardy, złośliwości czy bezczelności". Ary-
stroje, postawy i dramatyczne reakcje, a ich stoteles bierze pod uwagę także zniewagi urojo-
uwzględnienie bądź wykluczenie zależało nie ne (innymi słowy, złość nieuzasadniona nadal
od definicji ustalonych arbitralnie przez filo- pozostaje złością) i kładzie szczególny nacisk na
zofów, lecz od rozległej sieci czynników spo- żądzę zemsty, uznając tym samym komponent
łecznych, etycznych, kulturowych i psycholo- behawioralny za osiowy element emocji. Jak
gicznych. Dlatego nieraz się przekonamy, że się zdaje, Arystoteles - który w tak wielu dzie-
przedmiotem tej czy innej teorii filozoficznej dzinach wykazał się zadziwiającą dalekowzrocz-
nie jest emocja jako taka, lecz raczej jakaś nością - może uchodzić za prekursora również
szczególna podkłasa emocji lub konkretna głównych współczesnych teorii emocji. W swo-
emocja oraz jej znaczenie dla obyczajów czy jej analizie złości uwzględnia on charaktery-
moralności danej epoki. styczny komponent poznawczy, określony kon-
I tak, emocje jako takie nie znalazły się po- tekst społeczny, tendencję behawioralną oraz
śród trzech aspektów duszy wymienianych występowanie fizycznego pobudzenia. Dodaje
przez Platona (ok. 428-347 p. n. e.) w Republi- nawet, że dyskomfort fizyczny bądź psychiczny
ce (1974). Do tych aspektów zalicza Platon: - choroba, nędza, nieszczęśliwa miłość, wojna,
rozum, temperament i pożądliwość. To, co zawiedzione oczekiwania czy doświadczenie
dziś nazywamy emocjami, zostało rozdzielone niewdzięczności - sprzyja pojawieniu się zło-
pomiędzy temperament a pożądliwość; mało ści. Co ciekawe, Arystoteles miał niewiele do
tego - z dialogu Uczta, w którym Platon oma- powiedzenia na temat „uczuć" - zapewne nie
wia pojęcie „erosa" jako ukochania Dobra, wy- dlatego, że starożytni Grecy byli całkowicie
PSYCHOLOGIA EMOCJI 22
wyzuci z wrażliwości, lecz dlatego, że zjawiska, stoicy Seneka i Chryzyp sformułowali klasycz-
które dziś nazywamy (raczej niekonsekwent- ną poznawczą teorię emocji (zob. zwłaszcza
nie) „afektem" i wewnętrznym doznaniem, nie Seneka, 1963). Krótko mówiąc, według sto-
budziły w nich większego zainteresowania ików emocje to oceny - oceny dotyczące świa-
i nie odgrywały znaczącej roli w języku czy ta i miejsca człowieka w świecie. Świat spo-
w psychologii kultury greckiej. łeczny starożytnego Rzymu nie był jednak
Przy omawianiu poglądów Arystotelesa na szczególnie przyjazny ani racjonalny. (Sam Se-
emocje w żadnym razie nie należy zapominać, neka był poddanym cesarza Nerona, który
że jego analiza może być rozpatrywana jedy- ostatecznie zmusił go do samobójstwa). Stoicy
nie w szerszym kontekście problematyki spostrzegali otaczający ich świat jako niepod-
etycznej. Złość interesowała Arystotelesa ja- dający się kontroli i wykraczający poza wszel-
ko naturalna reakcja na zniewagę i przymus kie rozsądne oczekiwania, toteż emocje (które
moralny, którą to reakcję można podsycać pociągają za sobą oczekiwania wobec świata)
i wywoływać, posługując się rozumem i retory- jawiły im się jako błędne oceny dotyczące ży-
ką. (Stąd włączenie tego tematu do książki cia, siłą rzeczy wywołujące cierpienie i frustra-
traktującej o retoryce). Złość (i niektóre inne cję. W związku z tym drobiazgowo analizowa-
emocje, a zwłaszcza duma) zajmuje też pocze- li cząstkowe osądy składające się na emocje:
sne miejsce pośród klasycznych cnót, wylicza- arogancję oceny moralnej w wypadku złości;
nych przez Arystotelesa w jego Etyce nikoma- bezbronność towarzyszącą miłości; zaabsor-
chejskiej (1941). Arystoteles omawia tu dość bowanie własnym bezpieczeństwem odnajdy-
szczegółowo te okoliczności, w których gniew wane w strachu. Wyjściem z sytuacji miała być
stanowi odpowiednią reakcję, oraz te, w któ- „obojętność psychiczna", czy też apatheia
rych jest on niestosowny; określa ponadto (apatia). Stoicy wierzyli w istnienie „wyższej"
„właściwy" poziom, czy też intensywność zło- przyczyny, transcendentnej wobec marności
ści. Wskazuje, że zdolność przebaczania może świata społecznego. Uważali jednak, że warun-
być cnotą, ale tylko czasami. Twierdzi także kiem „dobrego życia" na tym świecie jest uświa-
z całą stanowczością, że tylko głupcy nigdy nie domienie sobie całkowitej bezcelowości przy-
wpadają w gniew i że choć ludzie nadmiernie wiązania i zaangażowania emocjonalnego.
zapalczywi bywają „nieznośni", to brak złości Średniowieczne studia nad emocjami, wciąż
(w obliczu faktycznej zniewagi) jest raczej silnie związane z rozważaniami etycznymi,
przywarą, a nie zaletą. Swoim zwyczajem Ary- miały zasadnicze znaczenie dla psychologii
stoteles zaleca w tej kwestii umiarkowanie, chrześcijańskiej oraz dla tych teorii natury
„złoty środek między skrajnościami". Podob- ludzkiej, przez których pryzmat ludzie wieków
nie w Etyce omawia szczegółowo strach, porów- średnich spostrzegali samych siebie (zob. Hy-
nując go z odwagą, która ma polegać nie tyle na man i Walsh, 1973). Prowadzono szczegółowe
braku, czy też na „pokonywaniu" strachu, co na badania pseudomedyczne nad wpływem róż-
przejawianiu właściwego jego poziomu, dale- nych „humorów" (żółci, flegmy, czarnej żółci
kiego i od brawury, i od tchórzostwa. Tak więc i krwi) na temperament człowieka; najwięcej
emocje to podstawowy, niezbywalny element uwagi poświęcano jednak - wzorem stoików -
„dobrego życia", analiza ich natury zaś stanowi poznawczym i „wolicjonalnym" aspektom emo-
integralną część wszelkiej analizy etycznej. cji. Podkreślano podstawowy związek pomię-
Ze zbieżnością pomiędzy emocjami a ety- dzy emocjami a pragnieniami, szczególnie tymi
ką spotykamy się również w kulturze starożyt- samolubnymi i egocentrycznymi. I tak, charak-
nego Rzymu, w filozofii stoików (zob. Rist, terystyczne dla chrześcijaństwa zaabsorbowa-
1969, i Nussbaum, 1994). Jednakże w odróż- nie grzechem zaowocowało drobiazgowymi
nieniu od Arystotelesa, który uznawał emocje analizami tych emocji, namiętności i żądz, któ-
za niezbędne dla dobrego życia, stoicy spo- re zostały uznane za grzeszne (zwłaszcza chci-
strzegali je jako błędy konceptualne, które nas wości, obżarstwa, nieczystości, gniewu, zazdro-
unieszczęśliwiają. Stosując dzisiejsze katego- ści i pychy; lenistwo, jak się zdaje, stanowiło
rie, można powiedzieć, że dwa tysiące lat temu wypadek szczególny). O ścisłym związku po-
FILOZOFIA EMOCJI 23
między badaniami nad emocjami a problema- I tak, poza fizycznym pobudzeniem i powszech-
tyką etyczną dobitnie świadczy fakt, że najwyż- nie znanymi wrażeniami emocja zwana niena-
szych cnót - takich jak miłość, nadzieja i wia- wiścią obejmuje spostrzeganie potencjalnej
ra - nie klasyfikowano jako emocji; przyzna- szkodliwości danego obiektu oraz pragnienie
wano im wyższy status i często stawiano na unikania go. A zatem emocje nie ograniczają
równi z rozumem (czynił tak na przykład To- się do percepcji cielesnej; według Kartezjusza
masz z Akwinu). Starożytna metafora „pana mogą także polegać na percepcji duszy (na
i niewolnika" nadal cieszyła się popularnością, przykład na spostrzeganiu pragnienia), a nie-
a ponieważ niektóre emocje były spostrzegane które spostrzeżenia (na przykład w wypadku
jako grzeszne, to zaliczenie najwyższych cnót marzeń sennych) mogą dotyczyć obiektów,
do kategorii emocji wydawało się niestosowne. które w rzeczywistości nie istnieją.
Dokonawszy przeglądu starożytnej i śre- Kartezjusz uznaje emocje za rodzaj „na-
dniowiecznej literatury na temat emocji, Rene miętności", definiowanych przezeń ogólnie ja-
Descartes (Kartezjusz; 1596-1650) stwierdził, ko „spostrzeżenia, uczucia lub emocje duszy,
że jej treść jest „tak mało znacząca i w przewa- które mają z nią wyraźny związek, i które są
żającej części tak mało wiarygodna, iż musiał- wywoływane, podtrzymywane i nasilane przez
bym porzucić wszelką nadzieję na zbliżenie się ruch [życiowych] tchnień". Namiętności, odróż-
do prawdy, gdybym nie zstąpił ze ścieżek, któ- niane od „czystego poznania", powodują, że
rymi podążali moi poprzednicy" (1649/1958). nasze oceny stają się „bałamutne i niejasne".
Kartezjusz jest powszechnie uznawany za ojca Emocje należą do namiętności szczególnie
współczesnej filozofii, czy też, mówiąc ściśle, za kłopotliwych; a jednak poddają się wpływowi
filozofa, który przerzucił most pomiędzy scho- rozumu. Na przykład, pisząc o odwadze, Kar-
lastycznym światem średniowiecza a współcze- tezjusz stwierdza:
snością. Jednakże Descartes był przede
wszystkim naukowcem i matematykiem, po- Aby rozniecić w sobie odwagę i wyzbyć się strachu,
dziwiającym „naturalne światło rozumu" i za- nie wystarczy chcieć, lecz trzeba się jeszcze posta-
fascynowanym ową wyróżniającą człowieka rać odnaleźć i rozważyć powody, przedmioty czy
niezależnością umysłu. Dlatego gardził tym, przykłady, które przekonają nas, że zagrożenie nie
co cielesne i zwierzęce, utrzymując, że umysł jest tak wielkie; że zawsze bezpieczniej jest się bro-
stanowi „substancję" inną niż ciało (a zatem nić niżeli uciekać; że zwycięstwo przysporzy nam
zwierzęta nie mają umysłów). Jak się jednak chwaty i radości, zaś ucieczka nie może przynieść
okazało, oddzielenie umysłu od ciała stało się nic prócz żalu i wstydu - i tak dalej.
dla Kartezjusza i jego następców źródłem po-
ważnego problemu, który jest bodaj najbar- Jak "widzimy, opis fizjologii zostaje zastąpiony
dziej widoczny w Kartezjańskiej analizie emo-
opisem procesów poznawczych, a emocje ze
cji. Myśli o matematyce najwyraźniej mogą
zjawisk czysto cielesnych stają się niezbędnym
być „w" umyśle - tak jak skurcze żołądka są
elementem mądrości: „Cały pożytek z namięt-
w ciele - ale emocje, jak się zdaje, wymagają
ności polega na tym, że potęgują one i utrwala-
interakcji umysłu z ciałem. W swojej rozpra-
ją w duszy myśli godne zachowania, które bez
wie Namiętności duszy (1649/1958) Kartezjusz
tego mogłyby łatwo ulec zatarciu". Jakże więc
rozwija zatem teorię, wedle której umysł i cia-
ło „spotykają się" w małym gruczole w okolicy emocje mogą być „złe"? „Szkoda powstaje wte-
pnia mózgu (dziś nazywanym szyszynką); cia- dy, gdy namiętności podsycają owe myśli bar-
ło wpływa na umysł za pośrednictwem „tchnień dziej niż to konieczne lub gdy wzmacniają to,
życiowych" (drobniutkich cząsteczek krwi), czego nie należy rozpamiętywać". Niezbyt bie-
które wywołują emocje oraz ich fizyczne prze- gły w fizjologii (mimo przynależności do na-
jawy w różnych częściach ciała. Jednakże na ukowej awangardy swoich czasów), Kartezjusz
emocje składają się nie tylko wrażenia wywo- ostatecznie skłania się ku zorientowanej na
ływane tym fizycznym pobudzeniem, lecz rów- wartości analizie emocji. Sześć wymienianych
nież spostrzeganie, pragnienia i przekonania. przezeń „prymitywnych" namiętności: zdumie-
nie, miłość, nienawiść, pożądanie, radość i smu-
PSYCHOLOGIA EMOCJI 24
tek, to już nie bezrozumne ruchy tchnień życio- nalistycznego nakazu podważania, polemizowa-
wych, lecz niezbędne elementy dobrego życia. nia i podawania w wątpliwość, począł kwestio-
Barucha (Benedykta) Spinozę (1632-1677) nować znaczenie i potencjał samego rozumu,
można by z powodzeniem uznać za nowożyt- a zwłaszcza możliwość racjonalnego uzasadnie-
nego stoika, bliskiego Chryzypowi i Senece ze nia choćby elementarnych zasad moralnego za-
starożytnego Rzymu. Podobnie jak stoicy, któ- chowania. „Nie ma w tym nic nieracjonalnego -
rzy spostrzegali emocje jako błędne oceny do- pisał w jednej ze swoich najbardziej kontrower-
tyczące życia i naszego miejsca w świecie, Spi- syjnych publikacji - jeśli ktoś wolałby, by znisz-
noza uważał emocje za formę „myśli", które czeniu uległa połowa świata, niżby się miał ska-
najczęściej prowadzą do błędnej interpretacji leczyć w mały palec" (1739/1963). Według Hu-
świata, a w rezultacie powodują cierpienie me^ źródłem motywacji do dobrego (lub złego)
i frustrację. Jednakże w odróżnieniu od sto- zachowania są nasze namiętności, których nie
ików Spinoza nie tęsknił do owej „obojętności należy odsyłać na peryferie etyki i filozofii, lecz
psychicznej" zwanej apatheia; w swojej Etyce powinno się je postawić w centrum zaintereso-
(1677/1991) nawoływał raczej, by dążyć do wania i obdarzać należnym szacunkiem. Zgod-
pewnego rodzaju „błogości", którą możemy nie z tym stanowiskiem poświęcił namiętno-
osiągnąć jedynie po skorygowaniu naszego ściom obszerną środkową część swojego słynne-
sposobu myślenia o świecie. Według Spinozy go pierwszego dzieła, zatytułowanego Traktat
człowiek winien zwłaszcza porzucić myśl, że 0 naturze ludzkiej (1739/1963). Niestety, więk-
kontroluje lub że w ogóle jest w stanie kontro- szość filozofów - zarówno współczesnych Hu-
lować własne życie, i przyjąć uniwersalną ideę me'owi, jak i późniejszych - wolała się skupić na
siebie i swojego umysłu jako części Boga. Więk- częściach pierwszej i trzeciej, dotyczących wie-
szość emocji stanowi bierne reakcje na nasze dzy i etyki, ignorując nacisk na namiętności kła-
nieuzasadnione oczekiwania wobec świata dziony przez autora traktatu.
i prowadzi do cierpienia, frustracji i wyczerpa-
Doniosłość dokonań Hume'a wynika nie
nia. Jednakże emocje czynne, które są emana-
tylko z tego, że protestuje on przeciwko lekce-
cją naszej prawdziwej natury, wzmagają nasze
ważeniu namiętności i kwestionuje status ro-
poczucie aktywności i wyostrzają świadomość.
zumu. Stworzył on teorię namiętności, która -
Podobnie jak stoicy, Spinoza sformułował wcze-
choć ograniczana i upośledzana przez jego
sną wersję poznawczej teorii emocji. Jedno-
ogólną teorię umysłu - dowodzi zadziwiającej
cześnie jednak opowiadał się za rozbudowaną
intuicji i stanowi prekursorską próbę zmierze-
i skomplikowaną koncepcją metafizyczną, we-
nia się z problemami sformułowanymi całe
dle której istnieje tylko jedna substancja,
pokolenia później. Hume, tak jak wielu jemu
a umysł i ciało stanowią po prostu dwa „aspek-
współczesnych oraz jego następców, definiuje
ty" tego samego bytu. Dzięki temu uniknął
emocje jako specyficzne doznania czy - jak to
konfrontacji z tak uciążliwym dla Kartezjusza
określał - „wrażenia", które (tak jak u Kartezju-
problemem „umysł kontra ciało" i - choć sam
sza) miały być stymulowane ruchem „tchnień
nie mógł tego wiedzieć - antycypował niektó-
życiowych" we krwi. Wrażenia te mogą być
re dzisiejsze wyrafinowane analizy związków
przyjemne łub nieprzyjemne, ale to nie natura
pomiędzy emocjami a mózgiem.
tych wrażeń jako takich stanowi kryterium roz-
David Hume (1711-1776) był jednym z naj- różniania rozmaitych emocji. Wrażenia skła-
bardziej radykalnych orędowników oświecenia dające się na nasze emocje należy lokalizować
- owego bezkompromisowego i często buntow- w obrębie sieci przyczynowej innych wrażeń
niczego ruchu intelektualnego, w którym kwe- 1 - co istotne - idei. Idee wywołują i są wywo-
stionowano dominujące poglądy, nobilitowano ływane przez nasze wrażenia emocjonalne. Na
naukę, spychając religię na pozycje obronne, przykład przyjemne wrażenie diuny wypływa
atakowano wszelkie przejawy przesądów i irra- z myśli, że zdobyliśmy lub zrealizowaliśmy coś
cjonalności, prowadzono i wspierano ożywione znaczącego, a to wrażenie z kolei pociąga za
dyskusje, a nade wszystko ceniono przymioty sobą inną ideę, określaną przez Hume'a jako
rozumu. Jednakże Hume, stosując się do racjo- idea Ja, simpliciter. Innymi słowy, emocji nie
FILOZOFIA EMOCJI 25
można utożsamiać z samym tylko wrażeniem możliwości rozumu i wskazywał na jego ogra-
czy doznaniem, lecz należy ją rozpatrywać niczenia, lecz mimo to pozostawał niezłom-
w kontekście całego kompleksu wrażeń i idei. nym obrońcą racjonalizmu. Przeciwstawiał się
Podkreślając znaczenie idei, Hume uznał ist- sceptycyzmowi Hume'a i wszelkim próbom za-
nienie tego, co dziś nazywamy poznawczym stąpienia rozumu irracjonalną wiarą, czy też
wymiarem emocji, poza aspektem fizjologicz- wznoszenia systemu etycznego na niepewnym
nym („tchnienia życiowe") i doznaniowym gruncie ludzkich uczuć, a nie na bazie uniwer-
(„wrażenia"). Co więcej, uwzględniona w jego salnych i niewzruszonych nakazów rozumu.
analizie dumy koncepcja wtórnej idei Ja do- Kant uwypuklił więc zasadnicze rozróżnienie
wodzi, że Hume zmagał się z problemem in- pomiędzy rozumem a tym, co nazywał „inkli-
tencjonalności (aboutness) emocji. Podobny nacjami" (emocjami, nastrojami i pragnienia-
wydźwięk ma również jego cokolwiek niejasne mi), uznając owe inklinacje (do których zaliczał
twierdzenie, że więź pomiędzy emocją (wraże- także uczucia moralne) w najlepszym razie za nie-
niem) a ową wtórną ideą jest „pierwotna", czy istotne dla moralności, a w najgorszym za szkodli-
też „naturalna" i stanowi coś więcej niż zwykły we. A jednak, pomimo że Kant nie widział po-
związek przyczynowy łączący idee i wrażenia. trzeby formułowania teorii emocji w celu uzupeł-
Hume uważał, że kwestia emocji jest w ety- nienia swojej obszernej, błyskotliwej „krytyki"
ce podstawowa. Istnieją dobre i złe emocje. rozumu, to jego stanowisko w sprawie „inkli-
Według Hume'a duma stanowi dobrą emocję. nacji" jest znacznie bardziej ambiwalentne,
Jej przeciwieństwo - pokora (nieprzyjemne a szacunek dla „uczuć" - o wiele większy, niż
uczucie wynikające z idei, że jesteśmy istotami się powszechnie uważa. To właśnie Kant,
niedoskonałymi, czy też skażonymi grzechem) ćwierć wieku przed Heglem (któremu przypi-
- stanowi emocję złą, „mnisią". Jest to jeden suje się to stwierdzenie), oświadczył, że „nic
z wielu przykładów wykorzystania teorii emo- wielkiego na świecie nie powstało bez udziału
cji w jakiejś szerzej zakrojonej batalii filozo- namiętności"; to Kant w swojej Krytyce władzy
ficznej - w tym wypadku było to (zgodne z du- sądzenia (1793/1986), częściowo poświęconej
chem oświecenia) przypuszczenie ataku na re- sztuce i estetyce, unosił się nad rolą wspólnego
ligię. Przy okazji możemy wspomnieć o jeszcze („intersubiektywnego") uczucia w zachwycie
innym aspekcie filozofii moralnej Hume'a, in- nad pięknem i w trwożnym podziwie, które to-
teresującym także jego znakomitego przyjacie- warzyszą próbom ogarnięcia umysłem cudu
la i kolegę z Edynburga, Adama Smitha Boskiego dzieła. W gruncie rzeczy nawet Kan-
(1723-1790), autora dzieła Bogactwo narodów towskie pojęcia szacunku i godności ludzkiej,
(1776/1954) - biblii współczesnego kapitali- stanowiące rdzeń jego racjonalistycznej etyki,
zmu. Zarówno Hume, jak i Smith podkreślali niekiedy bywają przedstawiane jako kwestie ty-
znaczenie tak zwanych „uczuć moralnych" leż rozumu, co uczuć - a to stawia pod znakiem
(zob. Smith, 1759/1989), z których najważniej- zapytania ostrość pozornie bezlitosnego podzia-
sze jest współczucie - nasza zdolność do „czu- łu Ja u Kanta. Kiedy na początku XIX wieku fi-
cia z" innymi ludźmi i rozumienia ich nieszczę- lozofia niemiecka znalazła się pod wpływem
ścia, a nawet do współcierpienia. Uważali, że Hegla, następcy Kanta, owo zbyt kategoryczne
współczucie stanowi uniwersalną cechę ludzką rozróżnienie pomiędzy rozumem a namiętno-
(ograniczającą i łagodzącą egoizm, którego ściami ponownie zostało zakwestionowane.
słynną obronę znajdziemy w Bogactwie naro- Odyseja Hegla w poszukiwaniu prawdy o rozu-
dów Smitha), a także opokę społeczeństwa mie - przedstawiona w jego epokowym dziele
i moralności. Innymi słowy, emocje to nie kło- Fenomenologia ducha (1807/1963-1965) - była
potliwy problem czy „odpadki" ludzkiej psychi- słusznie opiewana jako „logika namiętności".
ki, lecz sedno społecznej egzystencji i moralno-
ści. Nie należy ich porównywać z rozumem ani Dla Friedricha Nietzschego (1844-1900)
mu przeciwstawiać, ale czcić je i doceniać. namiętność stanowiła słowo-klucz, a rozum wy-
dawał mu się podejrzany. Jego poglądy stano-
Immanuel Kant (1724-1804), kolejny gło- wiły ukoronowanie przemyśleń całego szeregu
siciel idei oświecenia, również kwestionował „romantyków", od osiemnastowiecznych po-
PSYCHOLOGIA EMOCJI 26
etów „burzy i naporu" po neokantystę i pesymi- ukowe, kwestie dotyczące emocji zostały uzna-
stę Arthura Schopenhauera, ulubionego mi- ne za domenę psychologii (choć i tu nie spoty-
strza Nietzschego. Nietzsche antycypował glo- kały się z należnym im szacunkiem). Żywsze za-
balny sceptycyzm i chaos konceptualny XX stu- interesowanie emocjami w filozofii angloame-
lecia. Podobnie jak Freud (jego gorący rykańskiej na dobrą sprawę pojawiło się
zwolennik), Nietzsche opisywał - i sławił - dopiero w połowie XX wieku, kiedy zarówno
mroczne, najbardziej instynktowne i najmniej w Wielkiej Brytanii, jak i w Ameryce Północnej
racjonalne aspekty ludzkiego umysłu. W swoim popularność zyskała teoria etyczna zwana
dziele Z genealogii moralności (1887/2003) „emotywizmem". Jednakże emotywizm, stano-
składał hołd namiętnościom i odwołując się do wiący integralną część nowego nurtu w filozofii,
paradoksu, przypisywał im więcej rozsądku niż zwanego „pozytywizmem logicznym", w grun-
samemu Rozumowi. Nie twierdził jednak, że cie rzeczy polegał na odrzucaniu filozoficznych
wszystkie namiętności są mądre; niektóre kwestii etycznych (i wielu innych) jako „niema-
„przygniatają nas ciężarem swojej głupoty", in- jących znaczenia" (to znaczy nienaukowych
ne - zwłaszcza uraza, typowa dla „moralności i niemożliwych do zweryfikowania). Temat
niewolnika" - są podstępne i chytre, lecz pro- emocji znów pojawił się w filozofii, ale jedynie
wadzą do pożałowania godnego końca, a mia- po to, by posłużyć jako argument w sporze -
nowicie do „zniwelowania" chwalebnych emo- deklaracje etyczne były przedstawiane jako
cji i do zgody na mierność. Choć Nietzsche nie bezsensowne, ponieważ uważano, że stanowią
sformułował „teorii" emocji w ścisłym sensie, one tylko ekspresję emocji.
to dokonane przez niego rozróżnienia dowo-
Jednakże w Europie w tym samym okresie
dzą wyjątkowej intuicji i subtelności. Jego fa-
emocjom poświęcano więcej uwagi. Franz
scynacja namiętnościami przeraziła jednak wie-
Brentano (1874-1971), idąc w ślady brytyj-
lu europejskich filozofów, którzy dostrzegali aż
skich teoretyków „uczuć moralnych", starał
nazbyt wiele namiętności i irracjonalności w cza-
się zbudować system etyczny oparty na emo-
sach pierwszej wojny światowej, a później w okre-
cjach. (Jednym z uczniów Brentany był Zyg-
sie rozwoju narodowego socjalizmu w Niem-
munt Freud). Obok fenomenologii Edmunda
czech. Dlatego w filozofii znów zapanował zna-
Husserla (1938/1982), kolejnego ucznia Bren-
ny ze starożytności kult rozumu, a emocje raz
tany i matematyka niezbyt zainteresowanego
jeszcze zostały zepchnięte na dalszy plan.
emocjami, powstały systemy filozoficzne Ma-
W XX wieku na Zachodzie filozoficzna ksa Schelera (1916/1980), Martina Heidegge-
dyskusja na temat emocji potoczyła się dwoja- ra (1927/1994) i - bardziej współcześnie - Pau-
kim torem. W Ameryce Północnej i w Anglii la Ricoeura (1950/1967), którzy przypisywali
emocje traktowano lekceważąco, w dużej mie- emocjom kluczową rolę w ludzkiej egzystencji
rze z powodu mody na logikę i nauki ścisłe. i darzyli je wielkim szacunkiem. Zwłaszcza
Wielki filozof brytyjski, Bertrand Russell, na Heidegger podkreślał wagę tak zwanych „na-
pierwszych stronach swojej autobiografii (1971) strojów" jako sposobów „dostrajania się" do
oddaje hołd miłości i namiętności, ale praktycz- świata. W mrocznym okresie drugiej wojny
nie ich nie uwzględnia w swoim systemie filozo- światowej pojawiła się szczupła, lecz znacząca
ficznym. To prawda, że u progu XX stulecia na- książeczka Jeana-Pauła Sartre'a, Zarys teorii
tura emocji była głównym przedmiotem zainte- uczuć (1939/1948), a po niej jego sztandarowe
resowania Williama Jamesa i młodego Johna dzieło Byt i nicość (1943/1956), w którym zna-
Deweya, ale ze względu na podkreślanie przez lazło się również miejsce na wiele szczegóło-
Jamesa fizjologicznego charakteru emocji (do- wych, „fenomenologicznych" analiz emocji.
wodził on [1884], że emocja to wrażenie, czy też Sartre'owska koncepcja emocji jako „magicz-
zespół wrażeń wywołanych fizjologicznym za- nych transformacji świata" - celowych strate-
burzeniem, które z kolei jest efektem takiego gii umożliwiających radzenie sobie z trudnym
czy innego „spostrzeżenia"), a także na póź- światem - nadała badaniom nad emocjami no-
niejszy, niezbyt szczęśliwy podział na filozofię wy, „egzystencjalny" wymiar. Później - jak moż-
i psychologię jako dwie odrębne dyscypliny na- na było przewidzieć - zarówno francuscy, jak
FILOZOFIA EMOCJI 27
i niemieccy filozofowie znów się zwrócili ku pytał James i co próbował rozstrzygnąć Ary-
i n n y m problemom; badania nad emocjami nie stoteles. Problem pozornie sprowadza się do
zostały jednak całkowicie zarzucone pomimo poszukiwania definicji, do analizy konceptual-
ciągle zmieniającej się mody. nej. W gruncie rzeczy jednak poszukiwania te
Również w filozofii angloamerykańskiej lo- mają szerszy zasięg i dotyczą ogólnego kierun-
sy studiów nad emocjami miały ulec zmianie. ku, to znaczy tego, jak należy myśleć o emo-
W artykule zatytułowanym po prostu Emocje cjach - traktować je jako niepożądane, jako
(co dowodzi, jak rzadko temat ten w ogóle jest niezbędne dla racjonalnego myślenia, jako
poruszany), Errol Bedford (1956-1957/1964) istotny składnik znaczenia, jako niebezpiecz-
zwrócił się do Aristotelean Society w Londynie, ne, jako zbędne, jako usprawiedliwienie braku
podnosząc kwestię natury emocji oraz błędów odpowiedzialności, czy też jako formę odpo-
wynikających z traktowania emocji jako „uczuć". wiedzialności? Który z oczywistych aspektów
Szkic ten zapewne skończyłby na bibliotecznej emocji - spośród mnóstwa zjawisk czuciowych,
półce, zbierając kurz, gdyby nie to, że dziekan fizjologicznych, behawioralnych, poznawczych
oksfordzkich filozofów, J. L. Austin (1956/1964) i społecznych - należy uznać za jej istotę?
uznał, iż warto skomentować jedną z uwag Liczni filozofowie pozostają przy tradycyjnym,
Bedforda. (Sam esej Austina w ogóle nie do- kartezjańskim stanowisku, że emocja nie mo-
tyczył emocji). Dzięki temu artykuł Bedforda że istnieć bez aspektu „subiektywnego", czy
nie przeszedł niezauważony i sporadycznie po- też „introspektywnego" - choć co to oznacza
jawiał się w antologiach, zanim jeszcze nastały (i jak dostępna czy wyraźna musi być obserwo-
lata sześćdziesiąte i temat emocji znów zaczął wana emocja), pozostaje przedmiotem sporu,
przykuwać powszechną uwagę. o którym czytamy na przykład u Freuda
(1915/1993), Sartre'a (1943/1956), Lyonsa (1980)
Dzisiaj po obu stronach Atlantyku i kana-
czy de Sousy (1981). Wielu filozofów zaczęło
łu La Manche istnieje już pokaźny dorobek
się jednak sceptycznie odnosić do takiego su-
prac dotyczących emocji. Zważywszy na natu-
biektywnego esencjalizmu i - podobnie jak ich
rę filozofii i na aktualne zainteresowanie za-
sprzymierzeńcy z grona przedstawicieli nauk
gadnieniami epistemologicznymi, trudno się
społecznych - dążyć do ustalenia bardziej uni-
dziwić, że akcent kładzie się na konceptualną
wersalnych, obserwowalnych kryteriów anali-
strukturę emocji, a nie na aspekty wrażenio-
zowania emocji. W związku z tym powstały fi-
we, społeczne czy fizjologiczne. Ale nawet
lozoficzne wersje między innymi behawiory-
w obrębie tej dyscypliny akademickiej można
zmu, fizjologizmu i teorii interpretacji
zaobserwować reakcje na „hiperkognitywiza-
społecznej (social construction theory), czasa-
cję" emocji; podejmowane są ambitne próby
mi zupełnie niezależnie od wersji powstałych
połączenia sił przedstawicieli psychologii,
na gruncie nauk społecznych.
neurologii, antropologii i filozofii moralności
w celu opracowania holistycznej teorii emocji. Mimo to pozornie oczywisty postulat Kar-
tezjusza o niezbywalności osobistego doświad-
czenia jest uznawany nawet przez najbardziej
radykalnych behawiorystów w filozofii. Na
WYBRANE ZAGADNIENIA przykład Gilbert Ryle (1951) - choć ganił filo-
FILOZOFICZNE zofów za podtrzymywanie „mitu ducha w ma-
szynie" i stawiał tezę, że w wielu wypadkach
DOTYCZĄCE EMOCJI emocje to jedynie „stany pobudzenia" (tak jak
chciał Kartezjusz) oraz skłonności do zacho-
wania się w określony sposób - nie negował,
Czym jest emocja? Jako że przedmiotem zain- że do niektórych przejawów emocji należą
teresowania filozofów jest przede wszystkim „ciarki chodzące po krzyżu".
zasadnicza natura różnych rzeczy oraz ich Czy emocja istnieje bez uczucia? Co to jest
„definicja", podstawowym zagadnieniem w fi- „uczucie"? Teoria Jamesa ma tę zaletę, że po-
lozoficznych teoriach emocji pozostaje to, o co zwala sprowadzić wrażenia emocjonalne do
PSYCHOLOGIA EMOCJI 28
dosyć konkretnych (a więc weryfikowalnych) bójkę; jeżeli jednak brakuje obiektu budzące-
instynktownych reakcji. Niestety, teoria ta jest go strach (a mówiąc ściśle: jeśli ta osoba nie
błędna, przynajmniej w pewnych szczegółach. ma poczucia, że taki obiekt istnieje) albo wy-
Jak ścisły jest związek pomiędzy uczuciem wołującego sprzeciw, frustrującego czy obraź-
w emocji a procesami fizjologicznymi? Dziś liwego (dla tejże osoby), to uczucia te nie liczą
oczywiście zakładamy, że wszystko to, co się się jako strach czy złość (ani nawet jako „czu-
dzieje w umyśle, jest w ten czy inny sposób sko- cie się wystraszonym" czy „czucie się rozzłosz-
relowane z mózgiem i tam ma swoją przyczynę; czonym"). Jakakolwiek byłaby jego rolaw emo-
czyż jednak nie można - i czy nie należy - opi- cji, samo uczucie nie wystarcza, by można by-
sywać „fenomenologii" tych uczuć w oderwa- ło mówić o emocji. Oczywiście, termin „uczucie"
niu od owych korelacji i związków przyczyno- może być szerzej rozumiany i obejmować wszel-
wych? Niektórzy teoretycy próbują ratować kiego rodzaju myśli, spostrzeżenia i postawy
teorię „uczuć", wprowadzając niejasne, ogólni- dotyczące aktualnej sytuacji, a nawet nie tylko
kowe (i specjalistyczne) pojęcie „afektu" oraz tendencje behawioralne, ale i samo zachowa-
pojęcia pokrewne (na przykład „tonu afektyw- nie (jako subiektywne doświadczenie, a nie
nego"). Ale jaki jest pożytek z tej terminologii obserwowalne działanie). Dowodzi to jedynie
poza tym, że pozwala ona zamaskować pro- tego, że z pozoru niewinne pojęcie „uczucia"
blem dotyczący innego słowa, którego znacze- również wymaga starannej analizy, a potoczne
nie jest wyjaśniane jako „typ uczucia ogarniają- przekonanie, iż emocja to w zasadzie uczucie
cego nas, gdy doświadczamy emocji X"? Zało- (choć być może uczucie w danym kontekście,
żenie, że takie uczucia nie poddają się opisowi, czy też uczucie wywołane czynnikami określo-
czy też są „niewyrażalne", stanowi błąd heury- nego rodzaju), wciąż stanowi ważny problem
styczny - niezależnie od tego, czy założenie to w filozofii (zob. np. Kraut, 1987; Stocker, 1996).
wynika z postawy nadmiernie romantycznej
Dzięki postępom w dziedzinie neurologii
(„zrozumienie zabija namiętność"), czy z lekce-
poznaliśmy strukturalne i funkcjonalne wzorce
ważenia wszystkiego, co nienaukowe („Po co
w centralnym systemie nerwowym, które są
dyskutować o uczuciach, skoro nie można ich
skorelowane z określonymi reakcjami emocjo-
badać empirycznie?"). W wypadku większości
nalnymi (i w warunkach laboratoryjnych wywo-
uczuć można mówić o rozpoznawalności, przy-
łują te reakcje). Czy odkrycia te determinują
najmniej na poziomie „jak gdyby" („Mam wra-
kształt trafnej teorii emocji, czy raczej stanowią
żenie, jak gdybym znała go od lat" czy „Czułem
tylko jeden z (ewentualnych) zespołów czynni-
się tak, jakby mi strzelił prosto w serce - tak
ków, możliwych do uwzględnienia w komplek-
niespodzianie mnie zranił").
sowej teorii? Tak czy inaczej, nie ulega wątpli-
Wiele uczuć wyróżnia się własną, charak- wości, że filozofowie nie mogą dziś pomijać ani
terystyczną strukturą, która, rzecz jasna, jest lekceważyć bogatej wiedzy neurofizjologicznej
widoczna w sposobie emocjonalnego myślenia na temat emocji. W rzeczy samej istnieje obec-
(a następnie werbalnego wyrażania emocji). nie interdyscyplinarny dział filozofii, zwany
Ogólnie rzecz biorąc, musimy zadać sobie py- „neurofilozofią", w którym nowoczesna wiedza
tanie, do jakiego stopnia uczucia, które iden- neurologiczna stanowi podstawę wszelkiej ana-
tyfikujemy jako emocje, są warunkowane lizy emocji czy „umysłu" (Churchland, 1986).
przez nasze spostrzeżenia i wiedzę. Nie trzeba Filozofowie mogą nadal utrzymywać, że Ary-
skomplikowanego scenariusza Schachtera stoteles wiedział wszystko o emocjach, choć nie
i Singera (1962), by przeprowadzić ekspery- znał budowy mózgu - ale czynią tak na własną
ment myślowy i wykazać, że niektóre uczucia, odpowiedzialność i w obliczu oczywistego fak-
typowe dla - dajmy na to - strachu i złości, tu, że pośród czynników, które najbardziej ra-
w rzeczywistości wcale nie stanowią strachu dykalnie zmieniają historię filozofii i pojęcia fi-
czy złości, jeśli nie towarzyszą im stosowne lozoficzne, jest rozwój nieznanych wcześniej
przekonania. Dana osoba może doświadczać (lub raczkujących) dyscyplin naukowych.
pobudzenia, czuć się nieswojo i mieć wraże- Praktycznie każda emocja wyraża się (choć-
nie, „jak gdyby" chciała uciec albo wszcząć by minimalnie) zachowaniem. Czy tendencje
FILOZOFIA EMOCJI 29
behawioralne lub sekwencje działań, albo też rologicznie nie obejmuje żadnego obiektu zło-
pewne podstawowe gesty należy uznać za nie- ści, to furia ta (czymkolwiek jest) nie może być
zbędny element emocji? Liczne badania złością. Podobnie „uogólniony lęk" u Freuda
szczegółowe w psychologii wskazują, że pod- można uznać za emocję tylko pod warunkiem,
stawowe wzorce ekspresji mimicznej są nie- że - tak jak przekonywał Freud (1915/1993) -
zwykle precyzyjne i najwyraźniej wrodzone. istnieje obiekt tego lęku, choć „nieuświado-
Filozofowie zachowują jednak sceptycyzm miony". Filozofowie, w ślad za Arystotelesem
(Neu, 1987). Nie kwestionują wprawdzie wy- i średniowiecznymi scholastykami, nazywają
ników badań, ale zmianę analizowanego poję- to „obiektem formalnym" emocji, który moż-
cia: z emocji na przejawy emocji. Czym jest to, na traktować jako minimalny podstawowy ze-
co wywołuje jakiś grymas czy gest? Jak się zda- staw „przekonań" definiujących emocję i jej
je, emocja to spostrzeżenie, świadomość, zda- doświadczanie. Obiektem formalnym lęku -
nie sobie sprawy z tego, co jest wyrażane - by sięgnąć po najbardziej oczywisty przykład -
a nie sama ekspresja. Z drugiej strony wielu fi- jest przerażający obiekt wraz z przekonania-
lozofów przejawiających pewną skłonność do mi, które składają się na świadomość obecno-
behawioryzmu (zainspirowanych późnymi Do- ści lub groźby obecności takiego obiektu.
ciekaniami filozoficznymi Wittgensteina [1972] Inne emocje są bardziej skomplikowane,
oraz The Concept ofMind [Koncepcją umysłu; a co za tym idzie, częściej stają się przedmiotem
1951] Gilberta Ryle'a) utrzymuje, że emocje to dyskusji i kością niezgody. Mogłoby się zdawać,
tylko i wyłącznie ekspresja behawioralna - choć że złość wymaga obiektu formalnego związane-
oczywiście nie chodzi tu o pojedynczy gest, lecz go z obrazą; jednakże - według niektórych auto-
o modyfikowalną (open-ended) sekwencję dzia- rów - sama frustracja liczy się jako złość (Gor-
łań. Według Ryle'a emocja to nie „mgliste wy- don, 1987). Jeszcze większych trudności przyspa-
darzenie wewnętrzne", lecz „wielotorowa dys- rza zazdrość, ponieważ można domniemywać,
pozycja" do zachowywania się według dowolnej że jej obiektem formalnym, oprócz obiektu za-
liczby spośród zestawu zidentyfikowanych wzor- grożonego utratą, jest również sprawca utraty (a
ców. Również filozofowie próbują interpreto- czasami zagrożony obiekt jako drugi sprawca)
wać emocję nie jako wewnętrzne uczucie, ale oraz kontekst społeczny, w którym zazdrość
wartościujący opis sytuacji społecznej. I tak, Er- wiąże się nie tylko z poczuciem utraty, ale
rol Bedford (1956-1957/1964) w swoim pionier- i z upokorzeniem (Neu, 1980). Ale - pomimo
skim artykule z lat pięćdziesiątych wskazywał, ożywionego sporu na temat konkretnych cech
że różnica pomiędzy - dajmy na to - wstydem obiektów formalnych i przekonań warunkują-
a zażenowaniem nie oznacza niuansów dotyczą- cych poszczególne emocje (i pomimo wątpliwo-
cych wewnętrznych ąualiów („własności feno- ści i"polemik dotyczących samej możliwości ist-
menalnych", czy też jakości doznaniowych), ale nienia uogólnionego obiektu formalnego dla
różnicę w opisie sytuacji. wszystkich emocji lub emocji sui generis) przyj-
Wszystkie te teorie łączy jednak wspólne za- muje się, że każda emocja musi mieć podstawę
łożenie, że emocja implikuje (bądź że jej poznawczą oraz obiekt. (Prowadzi to nie-
warunkiem wstępnym jest) pewien rodzaj spo- uchronnie do kolejnej dyskusji, dotyczącej sta-
strzeżenia, takiego jak dostrzeżenie niebez- tusu nastrojów i emocji zbliżonych do nastro-
pieczeństwa (w wypadku strachu), uświado- jów - takich jak na przykład radość - które nie
mienie sobie obrazy (w wypadku złości), czy mają określonego obiektu).
też docenienie czyjejś atrakcyjności (w wypad- Istnieje też wiele kontrowersji wokół natu-
ku miłości). Nawet najbardziej zagorzali zwo- ry samego poznania. Jak się wydaje, przeko-
lennicy teorii neurologicznych lub behawioral- nania są trwałymi stanami, a co za tym idzie,
nych muszą się zgodzić, że - niezależnie od brak im spontaniczności typowej dla wielu
wzorców neurologicznych czy behawioralnych emocji. Uważa się również, że przekonania są
- jeśli człowiek nie jest świadomy pewnej sytu- zbyt wyraźnie artykułowane jak na bezreflek-
acji bądź faktów, to nie może doświadczać syjną reakcję, która charakteryzuje większość
pewnych emocji. Jeżeli furia indukowana neu- emocji. Właśnie dlatego niektórzy teoretycy
PSYCHOLOGIA EMOCJI 30
wolą się posługiwać pojęciem „oceny" (tak jak nieistniejącego, wyimaginowanego obiektu.
starożytni stoicy), inni zaś opowiadają się za Zdarza się, że obiektu lęku wcale nie ma w po-
terminem „myśl" (którym posługiwał się na bliżu. Bywa, że groźba utraty, stanowiąca jądro
przykład Spinoza; zob. Solomon, 1976; Neu, zazdrości, istnieje tylko w naszej wyobraźni.
1977). Niektórzy uporczywie trzymają się po- Możemy także wciąż kochać osobę, która już
jęcia ewaluacji (Pitcher, 1965), podczas gdy nie żyje. (Jak się zdaje, problem ten utrzymuje
inni wybierają koncepcję nie tak ściśle po- się bez względu na to, czy wiemy o tej śmierci,
znawczą i wolą mówić o sposobie widzenia czy nie. I w jednym, i w drugim wypadku emo-
(„widzenia jako"). Ci ostatni mogą całkowicie cja zostaje skierowana do człowieka, który nie
odrzucać podejście poznawcze lub - co wyda- jest w stanie jej odebrać). Co więcej, uprawnio-
je się bardziej właściwe - dążyć do jego udo- ne jest twierdzenie, że obiekt emocji pozostaje
skonalenia (Calhoun, 1984). Dyskusyjna po- jednym i tym samym obiektem niezależnie od
zostaje kwestia natury emocjonalnego pozna- tego, czy faktycznie istnieje, czy też jest wytwo-
nia i tego, czy musi być ono w pełni świadome, rem wyobraźni. (Obiektem dziecięcego stra-
czy też możliwe do wyartykułowania. Gdyby- chu jest jeden i ten sam diabeł, bez względu na
śmy się pokusili o jakieś holistyczne wnioski, to, czy diabły istnieją). Tak więc status ontolo-
to jednym z nich mogłaby być konkluzja, że giczny obiektu intencjonalnego powoduje wiele
uznawane od wieków w filozofii rozróżnienie zamętu. W ciągu kilku ostatnich dziesięcioleci
pomiędzy poznaniem, zachowaniem, fizjolo- wielu angloamerykańskich filozofów zoriento-
gią i uczuciem jest samo w sobie nietrafne - wanych na język, czy też „analityków" zamiast
i wszystkie te kategorie należałoby zintegro- zagadkowego pojęcia intencjonalności wolało
wać w jeden obraz (Damasio, 1999). się posługiwać - jakoby bardziej klarownym -
Jednym ze sposobów dowodzenia, że emo- pojęciem „konotacyjności" (intensionality), od-
cja musi zawierać element poznawczy - że nie noszącym się do precyzyjnie zdefiniowanej ce-
można jej uznać za samo uczucie czy proces chy niektórych typów zdań (Dennet, 1978;
psychiczny, czy nawet „bezmyślny" okruch za- 1991). Dyskusyjny pozostaje jednak fakt, czy
chowania - jest utrzymywanie, że emocje ce- termin ten rzeczywiście oddaje najważniejsze
chują się intencjonalnością (intentionality). właściwości pojęcia intencjonalności i czy na-
„Intencjonalność" to termin specjalistyczny, tura samych emocji nie jest w tym wypadku
któiy można najprościej wyjaśnić jako koncep- mylona z językiem, jakim je opisujemy (Sear-
cję, że emocja zawsze musi dotyczyć czegoś lub le, 1983).
kogoś - człowiek złości się zawsze na coś, za- Filozofowie interesują się także kwestią
wsze kocha kogoś lub coś (nawet jeżeli jedno- „dlaczego" emocji - tym, jakie są ich funkcje
cześnie jest „zakochany w miłości"), boi się i jak należy je wyjaśniać. Większość studiów
czegoś (nawet jeśli sam nie wie, czego). A za- w tym obszarze polegała na wyjaśnianiu kon-
tem „obiekt formalny" emocji może być rozu- kretnych przykładów emocji, choć ostatnio
miany jako jej nieunikniona intencjonalność - niektórzy teoretycy podjęli się eksplorowania
jest to rodzaj obiektu (wydarzenia, osoby, sytu- znacznie szerszego tematu, jakim jest rozwój
acji), na który emocja musi być skierowana, i funkcje emocji jako takich (de Sousa, 1987;
inaczej bowiem nie byłaby tą emocją. Ale poję- Gibbard, 1990). Można zauważyć, że konkret-
cie intencjonalności również budzi liczne kon- ne emocje są wyjaśniane w dwojaki sposób.
trowersje wśród filozofów już od ponad stule- Z jednej strony emocje - jako intencjonalne
cia. Pomimo że pojęcie to stanowi atrakcyjny i nierozerwalnie związane z przekonaniami
sposób wyjaśniania natury spostrzegania oraz (a ponadto z pragnieniami, potrzebami, po-
innych „aktów" mentalnych (uwalniając nas od stawami i systemami wartości) - wymagałyby
koncepcji obrazów, czy też reprezentacji „w" wyjaśnienia uwzględniającego przekonania da-
umyśle), pociąga ono za sobą pewne specyficz- nej osoby i jej postawy wobec świata. Człowiek
ne komplikacje (Kenny, 1964; Searle, 1983). jest zły, jeżeli uważa, że został skrzywdzony;
Dla filozofów najbardziej kłopotliwy jest oczy- smutny, gdy sobie uświadamia, że stracił uko-
wisty fakt, że emocja może dotyczyć jakiegoś chaną osobę - i tak dalej. Nie można jednak
FILOZOFIA EMOCJI 31
uznać tego za wyczerpujące wyjaśnienie emocji, wchodziła tu w grę. Przedstawianie emocji ja-
przy ich tłumaczeniu powołujemy się również ko jedynie uczuć czy procesów fizjologicznych
na takie czynniki, jak fakt, że dana osoba od ty- było równoznaczne z uznaniem ich za aracjo-
godnia nie dosypia, jest chora, czy też bierze ja- nalne (bólu głowy nie możemy nazwać „głu-
kieś leki. Innymi słowy, przy wyjaśnianiu emo- pim" - chyba że chcemy w ten okrężny sposób
cji możemy się odwoływać do podstawowej poskarżyć się na jego dokuczliwość). Nato-
przyczyny, która czasem ma związek z obiek- miast Arystoteles zakładał po prostu, że emo-
tem emocji, a czasem nie. Może to być przyczy- cja może być właściwa lub niewłaściwa, niemą-
na fizjologiczna - taka jak ogólny stan poiryto- dra bądź roztropna, co zależy nie tylko od te-
wania, zażyty lek czy bezpośrednie stymulowa- go, czy jest ona akceptowana w danej sytuacji
nie mózgu podczas interwencji chirurgicznej. (choć niewątpliwie aspekt społeczny ma za-
Bywa też, że przyczyną jest określony stan rze- sadnicze znaczenie), lecz także od spostrze-
czy lub incydent, który „wyzwolił" emocję u da- żeń, przekonań i pragnień danej osoby. Jeśli
nego człowieka, lecz nie stanowi obiektu tej emocje składają się - przynajmniej częściowo
emocji i wcale nie musi być przez tę osobę pa- - ze spostrzeżeń, to mogą być oceniane we-
miętany czy uświadamiany. (Na tym przypusz- dług tych samych kryteriów epistemologicz-
czanie polega oddziaływanie komunikatów nych i etycznych, co przekonania i intencje:
podprogowych). Czy emocje są odpowiednie do kontekstu?
Czy uwzględniają wszystkie fakty istotne dla
Jak pogodzić te wyjaśnienia przyczynowe
sprawy? Czy zawarte w nich spostrzeżenia są
z próbami tłumaczenia emocji w kategoriach
trafne, a oceny - uzasadnione? Obecnie naj-
przekonań i postaw? Filozofowie często są skłon-
bardziej popularna i przekonująca jest teza, że
ni uznawać jeden rodzaj tłumaczenia za waż-
emocji nie można zrozumieć bez zidentyfiko-
niejszy, albo wręcz sprowadzać wszystko do
wania powodów, a te powody dają nam pod-
wyjaśnień wyłącznie przyczynowych lub przeciw-
stawy do oceny (de Sousa, 1987; Greenspan,
nie - wyłącznie typu „przekonania i pragnienia",
1988). Obecna dyskusja koncentruje się jed-
„rozumowych". Ten drugi rodzaj wyjaśnień
nak na tym, jak należy rozumieć owe powody
w większym stopniu uwzględnia intencjonal-
i czy ocenę racjonalności emocji rzeczywiście
ność emocji, ponieważ obejmuje opis nie tylko
można uczciwie porównywać z ewaluacją
formalnego obiektu („Ktoś czuje złość, gdyż
czynności bardziej przemyślanych, możliwych
został obrażony"), ale też konkretnych czynni-
do wyartykułowania.
ków sytuacyjnych, takich jak przekonania i roz-
maite postawy człowieka. Natomiast wyjaśnienia Zajmując się problemem racjonalności
pierwszego typu odwołują się do podstawowej emocji, nie możemy nie zwrócić ponownie
przyczyny, niekoniecznie związanej z obiektem uwagi na wątek „emocje a etyka", który prze-
emocji. Bardzo często jednak opis przyczyny wijał się przez całą historię filozofii. Jakie zna-
emocji (bodźca inicjującego, czy też „wyzwala- czenie mają emocje dla naszej świadomości
cza") i opis obiektu emocji brzmią tak samo etycznej i jak kwestie etyczne wpływają na na-
(„Wpadł w furię, bo nastąpiła mu na nogę"). sze emocje? Jedno jest pewne: zazębianie się
Relacja między tymi dwoma zjawiskami oraz emocji i etyki nie upoważnia do lekceważenia
rozmaite problemy z pogodzeniem ich ze sobą ani tych pierwszych, ani tej drugiej - wbrew te-
jest przedmiotem zainteresowania wielu filozo- mu, co sugerowali niegdyś zwolennicy emoty-
fów i doczekała się kilku obszernych opracowań wizmu. Warto zauważyć, że nowa koncepcja
(Wilson, 1972; Rorty, 1980; Nissenbaum, 1985). emocjonalnych podstaw etyki bierze początek
Z zagadnieniem poznawczych podstaw emo- z tradycji angloamerykańskiej i - o ironio! -
cji wiąże się jeszcze jedno pytanie, nad którym została nazwana „emotywizmem" (Gibbard,
pochylali się ze szczególną uwagą wcześni filo- 1990). Oczywiście, dyskusyjny pozostaje (wy-
zofowie - pytanie o racjonalność emocji. Wie- wodzący się z zarzutów racjonalistów, że emo-
lu myślicieli pisało o emocjach tak, jak gdyby cje są „tylko subiektywne") pogląd, iż emocje
były one nie tylko nieracjonalne, ale wręcz ara- podlegają zbyt wielkim różnicom kulturowym,
cjonalne - jak gdyby inteligencja w ogóle nie by można je było uznać za stabilną podstawę
PSYCHOLOGIA EMOCJI 32
systemu etycznego; innymi słowy, że są one tre'owskiego woluntaryzmu, często się zgadza-
„relatywne". Jednakże, choć filozofowie nie są ją, że emocje można uznać za sposób radzenia
w stanie udzielić odpowiedzi na empiryczne sobie - czy to wykształcony w procesie selekcji
pytanie o uniwersalność bądź relatywizm naturalnej, czy to wyuczony w trakcie niezwer-
emocji (a nawet nie powinni tego próbować), balizowanych praktyk społecznych i rozwijany
to mogą oczyścić filozofię z dogmatycznych za- poprzez mniej artykułowane praktyki społecz-
łożeń i błędnych koncepcji, które ją zaśmiecały ne. Czy jednak pozostajemy na łasce emocji?
w przeszłości. Nie ma żadnych dowodów na Czy po prostu mamy emocje, czy też w pewnej
uniwersalność emocji (nawet w ludzkim mózgu mierze je kultywujemy i uruchamiamy z wła-
stwierdza się znaczące zmiany pod wpływem snej woli? Bez wątpienia od odpowiedzi na to
doświadczeń, a także poważne różnice indywi- pytanie zależy nasz system etyczny i nasze po-
dualne), lecz z drugiej strony nie jest całkiem stawy wobec samych siebie, Dlatego filozoficz-
oczywiste, czy emocje aż tak bardzo się różnią ne studia nad emocjami to nie akademickie
w zależności od kultury. (Przemawiają przeciw- spekulacje, lecz samo sedno rozważań o czło-
ko temu nie tylko badania nad ekspresją mi- wieku i jego naturze. Sokrates, zasłużony piew-
miczną, lecz również logika „kondycji człowie- ca rozumu, za swoją dewizę przyjął delfickie
ka" i jej ogólnych właściwości). Problematycz- motto: „Poznaj samego siebie"; głosił też dość
na jest przy tym kwestia „emocje a wybór", to skrajne hasło: „Życie, którego nie zgłębiamy,
znaczy teza o rzekomej bierności emocji. Sartre nie jest warte przeżycia". Ale by zgłębić tajniki
(1939/1948; 1943/1956) utrzymywał, że emocja życia, musimy poznać i docenić nasze emocje,
jest aktem wolicjonalnym; ale nawet filozofo- które, bądź co bądź, w dużej mierze decydują
wie, którzy nie podzielają skrajnego Sar- o tym, że warto żyć.
LITERATURA
Arystoteles (1941). The basie works ofAristotle (red. R. de Sousa, R. (1989). The rationality of emotion. Cam-
McKeon). New York: Random House. Zob. też: W. bridge: MIT Press.
Fortenbaugth (1975). Aristotle on emotion. London: Freud, Z. (1993). Nieświadomość. W: Z. Rosińska,
Duckworth. Freud. Warszawa: Wiedza Powszechna. (Pierwsza
Austin, J. L. (1964). Pretending. W: D. Gustafson (red.), publikacja w 1915).
Essays in philosophical psychology. Garden City, Gibbard, A. (1990). Wise choices, apt feelings: A theory
NY: Doubleday/Anchor. (Pierwsza publikacja w 1956). of normatlve judgment. Cambridge, MA: Harvard
Bedford, E. (1964). Emotion. W: D. Gustafson (red.), Es- University Press.
says in philosophical psychology. Garden City, NY: Gordon, R. M. (1987). The structure of emotion. Cam-
Doubleday/Anchor. (Pierwsza publikacja w 1956-1957). bridge, England: Cambridge University Press.
Brentano, F. (1971). Psychology from the empirical Greenspan, P. (1988). Emotions andreasons. New York:
standpoint. London: Routledge. (Pierwsza publika- Routledge.
cja w 1874). Griffiths, P. (1998). What emotions really are. Chicago:
Calhoun, C. (1984). Cognitive emotions? W: C. Calhoun, University of Chicago Press.
R. C. Solomon (red.), What is an emotion? New Hamlyn, D. W. (1978). The phenomenon of love and hate.
York: Oxford University Press. Philosophy, 53. (Zawiera omówienie teorii Brentany).
Churchland, P. S. (1986). Neurophilosophy. Cambridge, Hegel, G. W. F. ( 1 9 6 3 - 1 9 6 5 ) . Fenomenologia ducha.
MA: MIT Press. Przekład: A. Landman. Warszawa: PWN. (Pierwsza
Damasio, A. (1999). Błąd Kartezjusza. Poznań: Rebis. publikacja w 1807).
Dennett, D. (1978). Brainstorms. Cambridge, MA: MIT Press. Heidegger, M. (1994). Bycie i czas. Przekład: B. Baran.
Dennet, D. (1991). Consciousness explained. Boston: Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja w 1927).
Little, Brown. Zob. też następujące opracowania o Heideggerze: C.
Descartes, R. (1958). Namiętności duszy. Przekład: L. Guignon (1984). Moods in Heidegger's Being and
Chmaj). Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja time\ H. Dreyfus (1991). Being-in-the-world.
w 1649). A commentary on Heidegger's Being and Time.
FILOZOFIA EMOCJI 33
Hume D (1963). Traktat o naturze ludzkiej. Przekład: C. Sartre, J.-P. (1948). The emotions: Sketch of a theory.
Znamierowski. Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja Przekład ang. B. Frechtman. New York: Philosophical
w 1739)- Zob. też: A. Baier (1991). A progress of Library. (Pierwsza publikacja w 1939). Zob. komen-
sentiments: Reflections on Hume's treatise. Cam- tarz w: R. C. Solomon (1988). From Hegel to exi-
bridge, MA: Harvard University Press; D. Davidson stentialism. Oxford: Oxford University Press.
(1976). Hume's cognitive theory of pride. Journal of Sartre, J.-P. (1956). Being and nothingness Przekład
philosophy, 73, 7 3 3 - 7 5 7 . ang. B. Frechtman. New York: Philosophical Library.
Husserl, E. (1982). Medytacje kartezjańskie. Przekład: (Pierwsza publikacja w 1943). [W języku polskim
A. Wajs. Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja w 1938). dostępne są fragmenty tego dzieła: Problem bytu
i nicości. Egzystencjalizm jest humanizmem. Prze-
Hyman, A., Walsh, J. (1973). Philosophy in the Middle
kład: M. Kowalska. Warszawa: De Agostini, 2 0 0 1 ] .
Ages. Indianapolis, IN: Hackett.
Zob. też: J. Feli (1965). Sartre's theory of the pas-
James, W. (1884). What is an emotion? Mind, 9,188-205.
sions. New York: Columbia University Press.
Kant, l! (1986). Krytyka władzy sądzenia. Przekład: J. Ga-
Schachter, S., Singer, J. (1962). Cognitive, social and
tecki. Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja w 1793).
physiological determinants of emotional state. Psy-
Kenny, A. (1%3). Action, emotion and will. London: Rout-
chological Review, 69 (5), 3 7 9 - 3 9 9 . Celną replikę
ledge & Kegan Paul.
z perspektywy filozoficznej można znaleźć w: R. M.
Kraut, R. (1986). Feelings in context. Journal of Philoso-
Gordon (zob. wcześniej), rozdział 5.
phy, 83. Zob. R. C. Solomon (1990). Emotions, fee-
Scheler, M. (1980). Istota i formy sympatii. Przekład: A.
lings and contexts: A reply to Robert Kraut. Dlalogue,
Węgrzecki. Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja
29, 2 7 7 - 2 8 4 .
w 1916).
Lyons, D. (1980). Emotion. Cambridge, England: Cambridge
Searle, J. (1983). Intentionality: An essay in the philoso-
University Press. Interesująca próba pogodzenia filozo-
phy of mind. Cambridge, England: Cambridge Uni-
ficznych i psychologicznych poglądów na emocje.
versity Press.
Neu, J. (1977). Emotion, thought and therapy. Berkeley:
Seneka (1963). De ira. Oxford, England: Loeb Classical
University of California Press.
Library, Oxford University Press.
Neu, J. (1980). Jealous thoughts. W: A. Rorty (red.),
Smith, A. (1989). Teoria uczuć moralnych. Przekład
Explaining emotions. Berkeley: University of Califor-
i oprać. D. Petsch. Warszawa: PWN. (Pierwsza pu-
nia Press.
blikacja w 1759).
Neu, J. (1987). A tear is an intellectual thing. Represen-
Smith, A. (1954). Badania nad naturą i przyczynami bo-
tations, 19, 3 5 - 6 1 .
gactwa narodów. Red. J. Drewnowski, F. Lipiński.
Nietzsche, F. (2003). Z genealogii moralności. Przekład:
Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja w 1776).
L. Staff. Kraków: Zielona Sowa. (Pierwsza publikacja
Wnikliwe studium związku pomiędzy etyką Smitha
w 1887).
a jego teorią ekonomiczną znaleźć można w: P. Wer-
Nissenbaum, H. (1985). Emotions and focus. Stanford,
hane (1991). Ethics and economics: The legacy of
CA: CSU.
Adam Smith for contemporary capitalism. Oxford,
Nussbaum, M. (1994). The therapy of desire. Princeton,
England: Oxford University Press.
NJ: Princeton University Press. Przychylne i szcze-
Solomon, R. C. (1976). The passions. Notre Dame, IN:
gółowe omówienie stanowiska stoików w kwestii
University of Notre Dame Press. Zob. też: R. C. So-
miejsca emocji w życiu.
lomon (1988). About love. New York: Simon &
Pitcher, G. (1965). Emotion. Mind, 74.
Schuster; R. C. Solomon, K. Higgins (red.). (1991).
Platon (1974). The Republic. Przekład: E. M. A. Grube. In-
The philosophy of (erotic) love. Lawrence: Universi-
dianapolis, IN: Hackett.
ty of Kansas Press.
Platon (2002). Uczta. Przekład: W. Witwicki. Kęty: Antyk.
Spinoza, B. (1991). Etyka w porządku geometrycznym
Ricouer, P. (1967). Le Volontaire et l'involontaire. Paris:
dowiedziona. Przekład: I. Myślicki. Warszawa:
Ed. du Seuil, 1967. (Pierwsza publikacja w 1950). AKME. (Pierwsza publikacja w 1677). Zob. też:
fiist, J. IM. (1969). Stoic philosophy. Cambridge, En- A. Rorty (1991). Spinoza on the pathos of !ove. W:
gland: Cambridge University Press. R. C. Solomon i K. Higgins (red.), The philosophy of
Rorty, A. (1980). Explaining emotions. W: A. Rorty (red.), (erotic) love. Lawrence: University of Kansas Press.
Explaining emotions. Berkeley: University of Califor- Stocker, M. (1996). Valuing emotions. Cambridge, En-
nia Press. gland: Cambridge University Press. Jest to wyjątko-
Russell, B. (1971). Autobiografia 1872-1914. Warszawa: wo obszerne i zróżnicowane omówienie różnorod-
Czytelnik. nych związków pomiędzy emocjami a etyką.
Ryle, G. (1951). The ConceptofMind. New York: Barnes Thalberg, I. (1977). Perception, emotion andaction. New
& Noble. Haven, CT: Yale University Press.
PSYCHOLOGIA EMOCJI 34
Williams, B. (1973). Morality and emotions. W: Problems sze i najbardziej wyczerpujące omówienie „intencjo-
of the self. Cambridge, England: Cambridge Univer- nalności" emocji.
sity Press. Wittgenstein, L. (1972). Dociekania filozoficzne. Prze-
Wilson, J. R. S. (1972). Emotion and object. Cambridge, kład: B. Wolniewicz. Warszawa: PWIM.
England: Cambridge University Press. Bodaj najlep-
IROZWOJ HISTORII E W C J I
ZKWIT BADAN NAD EMCJAWI
HISTORIA EMOCJI
- ZMIANY I ICH
ZALETY PODEJŚCIA HISTORYCZNEGO ODDZIAŁYWANIE
NABIERANIE ROZPĘDU
Peter N. Stearns
badacze niezbicie wykazali, że tak jest - to ów wianie się innych, nowych emocji. Są to suge-
proces powinien stać się elementem opisu stywne historyczne podstawy, rzadko jednak 1
ekspresji emocjonalnej nawet w dzisiejszych rozwijane w trakcie szczegółowych badań hi- 1
czasach. Uwzględnienie zmiany jako jeszcze storycznych i zwykle ignorowane przez histo- j
jednej zmiennej branej pod uwagę w bada- ryków. Perspektywa konstruktywistyczna po- j
niach nad emocjami oznacza większą złożo- zostaje w zgodzie z najnowszymi pracami hi- i
ność, ale jest empirycznie nieuniknione i za- storycznymi - wspólny jest między innymi j
pewnia odpowiednią perspektywę merytorycz- nacisk na kontekst kulturowy jako obszar j
ną, konieczną przy ocenianiu wyników badań funkcjonalny lub jako czynnik pośredniczący j
nad emocjami, prowadzonych w ramach in- między funkcją a emocją, wywierający nieza- |
nych nauk społecznych, na przykład socjologii leżny wpływ na poglądy na temat doświadczeń j
i antropologii. emocjonalnych i słownictwo wykorzystywane j
Badanie zmian wymaga ustalenia punktów do ich opisu (Gordon, 1989). 1
odniesienia, aby można było wnikliwie ocenić Sami historycy ociągali się z rozpoczęciem j
nowe kierunki, wykorzystując prawdziwe, a nie badań nad emocjami. Lucien Febvre, wybitny
zakładane lub wyobrażane standardy z prze- francuski historyk społeczny, prawie siedem- I
szłości - z tym zadaniem historycy radzą sobie dziesiąt lat temu wskazywał na potrzebę „psy- J
całkiem dobrze. Obejmuje ono ocenę przyczyn chologii historycznej", która „porzuci psycho- J
i skutków zmiany w życiu prywatym ludzi, ale logiczny anachronizm" i „ustali szczegółowy 1
dotyczy również zmian instytucjonalnych, na inwentarz umysłowego wyposażenia epoki" 1
przykład w dziedzinie prawa czy edukacji. (Febvre, 1933/1973). Te nawoływania nic- J
prędko wzięto pod uwagę. Niektórzy historycy |
kultury zajęli się dawnymi stylami i rytuałami 1
0 silnym charakterze emocjonalnym. Obraz I
ROZWÓJ HISTORII EMOCJI późnego średniowiecza, doskonale przedsta- J
wiony przez Johanna Huizingę (1992), zawie- j
ra wiele danych istotnych dla historii emocji, 3j
Badania historyczne są stosunkowo nową Nawet bardziej ograniczone badania prote- >
dziedziną. Teoretycy innych dyscyplin nauk stów społecznych czy życia religijnego są źró- \
społecznych stworzyli podstawy do historycz- dłem ważnych spostrzeżeń na temat emocji -i
nych ocen, przez długi czas ignorowane przez w minionych epokach (Stearns i Stearns, j
samych historyków. Klasyczna praca Norberta 1985). Jednakże samym emocjom nie poświę- 1
Eliasa (1938/1982) o tym, jak nowe poziomy cano zbyt wiele uwagi. Większość historyków j
„cywilizacji" zaczęły ograniczać spontaniczną - zwłaszcza zajmujących się historią polityki 3
ekspresję emocjonalną, począwszy od zachod- 1 dyplomacji, a w szczególności podejmowa-
nioeuropejskiej arystokracji w XVIII wieku, niem oficjalnych decyzji politycznych - nadal j
koncentrowała się na punkcie zwrotnym, któ- skupiała się na świadomych działaniach i ra- \
ry dzisiaj jest przedmiotem licznych badań. cjonalnych decyzjach ludzi. Nawet narodziny j
Do niedawna badania Eliasa były wykorzysty- historii społecznej w Stanach Zjednoczonych I
wane głównie przez europejskich socjologów nieprędko przyniosły zmiany, choć była to J
zajmujących się emocjami. Zgodnie z kon- dziedzina nastawiona na opisywanie działań \
struktywistyczną teorią emocji, stworzoną i zainteresowań grup zwykłych ludzi. Co wię- %
przez kilku socjologów i psychologów społecz- cej, ten fakt mógł się przyczynić do utrwalenia |
nych, emocje należy interpretować głównie istniejącego stanu rzeczy, ponieważ historycy 1
w kategoriach funkcji społecznych, któiym społeczni pragnęli bronić zwykłych ludzi przed |
1
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 37
przed młodymi ludźmi możliwość niezależnej ustąpiły większemu poleganiu na czułej per-
pracy i doprowadziły do zmniejszenia opartej swazji. Matki zaczęto uznawać za najważniej-
na własności władzy starszych członków rodzi- szy element sieci uczuć rodzinnych. Miłość za-
ny, mogły przynieść poprawę związków uczu- częła stanowić element zabiegania o partnera,
ciowych między starszymi rodzicami a ich do- a także oczekiwań małżeńskich. W XVIII wie-
rosłymi dziećmi. Wreszcie, podjęto wysiłki ku brak miłości mógł być wykorzystany jako
w celu wyjaśnienia zmian wzorca zawierania uzasadniona przyczyna zerwania zaręczyn.
związków małżeńskich - liczby zawieranych W przededniu upadku rodziny jako jednostki
małżeństw, wieku małżonków, różnicy wieku ekonomicznej zaczęła ona przejmować nowe
między partnerami. W rezultacie zwrócono funkcje emocjonalne i stwarzać nowe oczekiwa-
uwagę na emocjonalne implikacje zabiegania nia (Leites, 1986). Chociaż na czele listy inno-
o partnera i późniejszych relacji między mał- wacji znalazło się powstanie różnych rodzajów
żonkami. (Obszerne badania nad historią ro- miłości (Stone, 1977), to pojawiły się również
dziny zob. w: Mintz i Kellogg, 1989). Społeczna inne emocje. W takich warunkach osiemnasto-
historia emocji - wysiłek podjęty w celu pozna- wieczne poradniki rodzinne zaczęły przekony-
nia norm emocjonalnych w grupach zwykłych wać o konieczności hamowania gniewu w ro-
ludzi i oddziaływanie tych norm na najważ- dzinie, a w szczególności nakazywały mężczy-
niejsze instytucje życia codziennego - narodzi- znom przyzwoicie traktować żony, dzieci
ła się przede wszystkim jako skutek poszerza- i służbę. Gniew i miłość nie pasowały do siebie,
nia studiów nad historią rodziny. a miłość stawała się teraz ważniejsza niż utrzy-
mywanie tradycyjnych hierarchii rodzinnych
Pod koniec lat siedemdziesiątych XX wie-
za pomocą gniewu.
ku badano bezpośrednio emocjonalne aspekty
historii rodziny. Historycy zajmujący się Fran- Podczas gdy badania nad historią rodziny
cją, Wielką Brytanią, Niemcami i kolonialną doprowadziły do uznania zmian emocjonal-
Ameryką Północną odkryli znaczny wzrost nych za odrębny temat analiz historycznych -
uczuć rodzinnych na przełomie XVII i XVIII a nawet za najważniejsze zagadnienie związa-
wieku w porównaniu z bardziej powściągli- ne z powstaniem nowego rodzaju stosunków
wym klimatem emocjonalnym, jaki zdaje się rodzinnych w XVII i w XVIII wieku - inny
cechować wcześniejsze stulecia. John Demos odłam historii społecznej doprowadził do sku-
(1970), badający historię kolonialnej Nowej pienia uwagi na odmiennych kwestiach doty-
Anglii, zauważył podejmowane w Plymouth czących emocji. Tutaj prym wiedli historycy
wysiłki, aby w rodzinie nie wybuchać gniewem, francuscy, w przeciwieństwie do badań nad hi-
bardziej tolerowanym między sąsiadami. Wy- storią rodziny, których pionierami byli na-
siłkom zmierzającym do zapanowania nad ukowcy anglosascy. Pojawiła się dziedzina ba-
gniewem towarzyszyła zachęta do miłości mię- dań nad mentalnością, której centrum zainte-
dzy małżonkami. Europejskie rodziny nieco resowań stały się popularne przekonania na
dłużej tolerowały wybuchy gniewu jako ele- temat Ja, środowiska i społeczeństwa. Te
ment właściwej hierarchii rodzinnej. Możliwe, przekonania były częściej wyrażane przez ry-
że w Ameryce Północnej, w niepewnych wa- tualne zachowania niż przez deklaracje zasad.
runkach kolonii, zachowanie harmonii rodzin- Historycy zajmujący się mentalnością zgłębia-
nej było szczególnie ważne, ale i w Europie li to, o co naprawdę chodziło prostym ludziom
w XVIII wieku rozpoczęła się podobna ewolu- podczas obrzędów religijnych, i często odkry-
cja (Stone, 1977; Flandrin, 1979; Trumbach, wali, że pod fasadą chrześcijaństwa kryje się
1978; Shorter, 1975). Chociaż zmiany były wiele elementów magicznych. W tej dziedzinie
stopniowe i nierówne, to jednak metody wy- badań coraz większe znaczenie miały przeko-
chowywania dzieci, koncentrujące się na ła- nania emocjonalne lub emocjonalne składniki
maniu woli dziecka, na wyładowywaniu rodzi- innych przekonań. Robert Muchembled (1985)
cielskiego gniewu na potomstwie, co z kolei i Jean Delumeau (1978; 1989) podkreślają ce-
przyczyniało się do powstawania intensywne- chujący francuskich chłopów od średniowie-
go - choć z konieczności wypartego - gniewu, cza aż do XVIII wieku wysoki poziom strachu,
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 39
wyrażanego poprzez różne rytuały świąteczne lat siedemdziesiątych XX wieku. Chociaż nie
oraz praktyki religijne i magiczne. Lęk przed powstała odrębna dziedzina koncentrująca się
śmiercią, nieurodzajem i przemocą doprowa- na historii emocji, to jednak historycy społecz-
dził do powstania głęboko zakorzenionych ni energicznie zajęli się różnymi aspektami
w społecznościach zwyczajów, które mogły ob- zmian emocjonalnych, które wiązały się przede
niżać poziom strachu przed światem zewnętrz- wszystkim z emocjami w rodzinie, ze strachem
nym. W szczególności Delumeau nakreślił ob- i spontanicznością. Kilka prac badawczych,
raz ludowej religii zdominowanej potrzebą początkowo nastawionych na inne zagadnie-
kontrolowania nieustannie wyłaniającego się nia, wskazało niezbicie zarówno na wystąpie-
strachu. Przy czym Delumeau twierdzi rów- nie w przeszłości ogromnych zmian emocjo-
nież, że podobnie jak w wypadku emocji zwią- nalnych, jak i na znaczenie tych zmian w zro-
zanych z rodziną, XVIII wiek przyniósł duże zumieniu najważniejszych fragmentów historii
zmiany w życiu emocjonalnym mas. Rosnąca społecznej. Uwaga skupiła się głównie na
wiara w możliwość kontrolowania środowiska wczesnej fazie historii współczesnej i na wyka-
naturalnego i społecznego zmniejszyła potrze- zaniu, że mieszkańcy Europy i Ameryki Pół-
bę rytuałów obniżających poziom strachu, co nocnej na kilka różnych sposobów zmieniali
doprowadziło do przesunięcia akcentów reli- swoje zasady emocjonalne lub doświadczali
gijnych i do ponownego zdefiniowania strachu zmian tych zasad w XVII i XVIII stuleciu. Nie
(proces, którego sam Delumeau nie prześle- od razu połączono te odkrycia z wcześniejszą
dził). Ostatecznie w XX wieku określono stra- teorią Eliasa na temat coraz większych ograni-
ch jako emocję wewnętrzną skoncentrowaną czeń cywilizacyjnych, lecz wkrótce stała się
na wewnętrznych demonach. ona teoretycznym składnikiem wyłaniającego
się obrazu.
Historycy mentalności badali także związki
między elitarnymi a popularnymi systemami
przekonań. Tu również odkryli istotne zmiany
dokonujące się we wczesnej fazie nowożytno-
ści, a zwłaszcza w XVII i XVIII stuleciu. ROZKWIT BADAN
W Europie członkowie elit pod coraz więk-
szym wpływem renesansu spoglądali z ukosa
NAD EMOCJAMI
na rozrywki ludu, które niegdyś były im bliskie.
Największe obawy budziła emocjonalna spon-
taniczność - te sytuacje, w których emocje pro- Historia emocji pojawiła się jako odrębny i co-
wadziły do działań fizycznych, gromadnego raz lepiej ukształtowany obszar badań w la-
nieokiełznania, sprośnych tańców czy niebez- tach ^osiemdziesiątych XX wieku. Wyniki
piecznie żywiołowych sportów, co wydawało wcześniejszych badań nadal ożywiały tę dzie-
się zarazem wulgarne, jak i rozpasane. Elity dzinę, ale dodano lub zmodyfikowano nieje-
wprowadziły wiele środków prawnych i dyscy- den element. Po pierwsze, coraz więcej histo-
plinarnych, aby pohamować spontaniczność, ryków społecznych zaczęło się zajmować hi-
i osiągnęły pewien sukces w unicestwieniu tra- storią emocji jako dziedziną samą w sobie,
dycyjnej świątecznej kultury europejskich chło- a nie jako przyczynkiem do studiów nad rodzi-
pów i rzemieślników (Burkę, 1978; Mitzman, ną czy mentalnością. Zmiany poszczególnych
1987). Historyk zajmujący się kolonialną Wir- emocji, związki między tymi zmianami a inny-
ginią prześledził podobny proces powstawania mi aspektami okresu historycznego stały się
rozdźwięku między elitami a masami pod
szacownymi (choć nadal zdecydowanie nowa-
względem spontaniczności emocjonalnej, za-
torskimi) przedmiotami badań historycznych.
chodzący w XVIII wieku w Ameryce Północ-
Historycy społeczni rozszerzyli również listę
nej (Isaac, 1982).
emocji poddanych analizie historycznej. Uwa-
Analiza zmian emocjonalnych oraz ich od- ga badaczy skupiła się nie tylko na miłości
działywania stała się nieunikniona pod koniec i strachu, ale też na złości, zawiści, zazdrości,
PSYCHOLOGIA EMOCJI 40
wstydzie, poczuciu winy i żalu, wstręcie i smut- (1977; zob. też późniejsze rozwinięcie myśli: |
ku. Zainteresowanie poszerzaniem zakresu Greven, 1991), wyróżniając trzy podstawowe \
emocji objętych historycznymi badaniami style socjalizacji emoq'onalnej w kolonialnej \
zmian w dalszym ciągu jest duże. Ameryce Północnej, które przetrwały do dziś; )
Rozszerzono także badania nad kontekstem, powstanie tej różnorodności było wynikiem j
w jakim zachodzą zmiany emoqonalne. Nadal zmian, ale od tamtej pory zachowana jest cią- ]
dominującym przedmiotem zainteresowania, głość. Zagniewani rodzice w latach dziewięć- '
zwłaszcza wśród badaczy anglosaskich, jest śro- dziesiątych XX wieku są uwikłani w tę samą :
dowisko rodzinne i związane z nim procesy so- kulturę, która stworzyła ich poprzedników w la-
cjalizacji emocjonalnej, ale podjęto również tach pięćdziesiątych XVIII wieku. Te podejścia \
studia nad zmianami emocjonalnymi, które łą- stanowią jednak boczny nurt historycznych do- |
czą się z relacjami w miejscu pracy, z religią, ciekań - nurtem dominującym nadal są zmiany, 3
z wolnym czasem i jego emoqonalnym symbo- choć pojmowane w bardziej złożony sposób. J
lizmem, z normami prawnymi i prawnym od- Aktualnie panujące podejście widać na przy- j
zwierciedleniem nowych norm emocjonalnych. kładzie miłości. Dzisiejsi historycy zdają sobie J
Rozkwit historii emocji obejmuje też rosną- sprawę z tego, że ich pierwotny wysiłek, skiero- \
ce uznanie potrzeby modyfikowania tendencji wany na skontrastowanie ze sobą małżeństw ko- '
- charakteryzujących większość wczesnych prac jarzonych z myślą o aspektach ekonomicznych ,
- do spostrzegania skrajnych kontrastów. Na i współczesnej miłości, łączył się z nadmiernym *-
przykład rodziny w okresie przedwspółczesnym uproszczeniem. Ekonomia odgrywa rolę we j
nie są dziś spostrzegane jako oziębłe emocjo- współczesnej miłości, a miłość stanowiła ełe- j
nalnie. Uczucie dla dzieci nie jest współcze- ment przedwspółczesnych zabiegów o partnera. ';
snym wynalazkiem, nie jest nim także miłość Jednak charakter i przeżywanie miłości były in- ;
macierzyńska, pomimo fascynującej argumen- ne. Miłość w siedemnastowiecznej Europie Za- '
tacji francuskiej historyczki i feministki (Badin- chodniej była mniej intensywna, mniej indywi- •
ter, 1980). Poznanie niektórych niezmiennych dualna i mniej kontrolowana fizycznie, niż do- 1
biologicznych składników ekspresji emocjonal- puszczały normy w XVIII i X I X stuleciu. System :
nej oraz głębsza analiza danych zmodyfikowały małżeństw kojarzonych prowadził do tego, że
wcześniejszy obraz ostrego emocjonalnego roz- grupy młodych mężczyzn i młodych kobiet sty- 1
graniczenia między współczesnością a okresem mułowały się wzajemnie pod względem emocjo-
ją poprzedzającym. Lepiej wykorzystano teorię. nalnym, ponieważ nikt nie mógł zostać wybrany '
Historycy, opierając się na wnioskach Jerome'a przed ostatecznymi ustaleniami. Upadek mał- -
Kagana (1979), dotyczących wychowania dzieci, żeństw kojarzonych wywarł wpływ na doświad-
rozumieją, że przykłady surowej fizycznej dyscy- czanie przedmałżeńskiego podniecenia zorien-
pliny, uznawane niegdyś za oznakę emocjonal- towanego na grupę; ta zmiana wkrótce dopro-
nej oschłości, nie są sprzeczne z prawdziwymi wadziła do bezprecedensowego połączenia
uczuciami. Zmiana nadal pozostała czynnikiem miłości z prywatnością i intymną intensywnością.
konstytuującym historyczne badania nad emo- Wreszcie, miłość przestała być wyrażana po- >
cjami, ale teraz uważa się, że ma ona bardziej przez tradycyjny zakres energicznych oznak cie- :
subtelny charakter, niż wcześniej sądzono. leśnych. Zalotnicy w Walii przestali na znak swo-
ich uczuć oddawać mocz na szaty swoich narze-
Proces ponownej oceny początkowych rady- czonych, pocałunki stały się bardziej delikatne,
kalnych wniosków ujawnił interesujące wątki. ugryzienia - znacznie mniej powszechne. In-
Niektórzy rewizjoniści dowodzą, że pewne rela- nymi słowy, związek miłości z ciałem zasadniczo )
cje emocjonalne nie podlegają zmianom. się zmienił (Gillis, 1985; Leites, 1986; Stearns
W szczególności Linda Pollock (1983) podjęła i Stearns, 1988). To oznacza, że istotnie pod ko-
próbę udowodnienia, że europejscy rodzice niec XVII stulecia i w wieku XVIII pojawiła się
w spójny sposób okazują miłość do swoich dzie- nowa definicj a miłości - rodzaj współczesnej, ro- i
ci od wieku XVI aż po dzień dzisiejszy - jednak- mantycznej miłości. Pełniejsza definicja zwięk-
że zebrane dane skupiają się wokół roku 1700. sza znaczenie tej zmiany, nawet jeżeli jednocze- '
Innym ważnym tropem podążył Philip Greven
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 41
śnie wzrasta poziom złożoności. Podobne mody- emocjonalnej we wcześniejszych stuleciach, pró-
fikacje początkowych uogólnień na temat żalu bując spojrzeć na dwudziestowieczne wzorce
po stracie (na przykład po śmierci dziecka) radzenia sobie z emocjami, w tym na nowy swo-
i u c z u ć między rodzicami a dziećmi doprowadzi- bodny styl, przez pryzmat wcześniejszych prze-
ły do bardziej subtelnego, ale i bogatszego okre- mian (de Swaan, 1981; Wouters, 1991). Nadal
ślenia zmian emocjonalnych (Lofland, 1985; ograniczone są systematyczne interakcje po-
Rosenblatt, 1983). między historykami emocji a psychologami, ale
Najważniejszy element związany z ową powstanie mniejszościowej szkoły, mocno za-
zwiększoną złożonością wynika z faktu, że hi- angażowanej w poznawanie kulturowych pod-
storycy w coraz większym stopniu uznają róż- staw stanów psychicznych, przyczyniło się do
nice między standardami emocjonalnymi - znalezienia jednej ważnej zależności. Interdy-
,zasadami uczuć", opisującymi społecznie po- scyplinarne zainteresowanie związkiem między
żądane wartości emocjonalne, a często rów- językiem a emocjami, w tym procesami prze-
nież kryteria stosowane przez jednostki do mian językowych, to kolejna zależność obejmu-
oceny własnych doświadczeń emocjonalnych - jąca psychologię, ale również kulturoznaw-
a samymi doświadczeniami emocjonalnymi. stwo i nauki społeczne (Harre i Stearns, 1995;
Obydwa zagadnienia są ważne, ale nie tożsa- Gergen, 1998). Wreszcie, chociaż większość
me. To, że doszło do oficjalnej akceptacji mi- antropologów badających emocje nadal sku-
łości w zalotach i w małżeństwie, jest bardzo pia swoją uwagę na trwałej tradycji kulturo-
istotne - zapoczątkowało to na przykład zmia- wej, to jednak kilka poważnych prac, takich
ny prawne związane z problemami małżeński- jak badania Roberta Levy'ego na Tahiti, po-
mi (Griswold, 1986) - ale nie oznacza poja- święcono modyfikacjom ekspresji emocjonal-
wienia się doświadczenia miłości. Samo do- nej, zachodzącym pod wpływem takich zmian,
świadczenie mogło zmienić się mniej albo jak kontakt z misjonarzami. Natomiast histo-
w inny sposób, niż wynikałoby to z nowych rycy są bardziej świadomi prac badawczych
standardów. Historycy emocji do tej pory nie prowadzonych w ramach innych dyscyplin na-
uporali się z tymi dwoma aspektami, ale dziś ukowych i wyraźniej zainteresowani teoriami
potrafią znacznie lepiej odróżniać kulturę od ekspresji emocjonalnej - począwszy od poglą-
doświadczenia. dów Eliasa (łatwo asymilowanych na grunt hi-
storyczny), kończąc na pracach Sylvana Tom-
Wreszcie, rozkwit historii emocji wiąże się kinsa (1962-1963) i Petera Gaya (1984-1986),
z coraz większym wzajemnym oddziaływaniem podejmujących obszerne badania historyczne
historyków oraz innych badaczy zajmujących dotyczące życia emocjonalnego i seksualnego
się społecznym kontekstem emocji. Ożywienie burżuazji wiktoriańskiej po obu stronach
zainteresowania badaniem emocji w socjologii Atlantyku - i w dalszym ciągu opowiadają się
doprowadziło do tego, że przedstawiciele tej za podejściem freudowskim (jednakże w od-
dyscypliny zajęli się zagadnieniem zmian emo- niesieniu do doświadczeń grupowych).
cjonalnych, czerpiąc inspirację między innymi
z prac historycznych na temat przedefiniowania
wzorców emocjonalnych na przestrzeni dzie-
jów, jednocześnie przyczyniając się do rozwoju
tych prac. Północnoamerykańscy socjologowie WYNIKI
i psychologowie społeczni, wykorzystując te sa-
me materiały, na których opierali się historycy, Rosnące zainteresowanie historią emocji do-
badali wiele zmian i wzorców emocjonalnych prowadziło do podjęcia badań w różnych ob-
w XX wieku (Cancian, 1987; Shields i Koster, szarach historii. Problematyką tą zajęli się nie-
1989; Cancian i Gordon, 1988). Socjologowie którzy histoiycy klasyczni. Spoty wkład wnio-
europejscy, a w szczególności holenderscy, przy- sło kilku mediewistów. Pokaźna literatura
jęli nieco dłuższą perspektywę. Opierając się dotyczy powstania i późniejszego oddziaływa-
w znacznym stopniu na teorii Eliasa (1938/1982),
nia miłości rycerskiej (Lantz, 1982). Niedaw-
podjęli pracę nad nowymi formami kontroli
no opublikowana praca ten zachodni zryw
PSYCHOLOGIA EMOCJI 42
przeciwstawia prawosławnej tradycji chrześci- ciu, które nastąpiło po roku 1500 (Sabean,
jańskiej w Europie Wschodniej, która była 1984). Poza lepszym zrozumieniem zmian
mniej otwarta na miłość (Levin, 1989). Coraz w miłości rodzicielskiej i małżeńskiej i poza
większą uwagę poświęca się również innym trwającymi pracami nad strachem i spontanicz-
emocjom w tym okresie, w miarę rozszerzania nością historycy zmodyfikowali wcześniejszy
badań nad kulturą średniowieczną na inne ob- model transformacji. John Demos (1988), zaj-
szary (Morrison, 1988). W wystąpieniu na zjeź- mując się Nową Anglią w okresie kolonialnym
dzie Amerykańskiego Towarzystwa Historycz- i w pierwszych latach niepodległości, dostrzegł
nego w 1997 roku czołowy mediewista szcze- przejście od powszechnego operowania wsty-
gólnie podkreślał znaczenie zmian form dem w postępowaniu z dziećmi i zdeprawowa-
emocjonalnych w Europie między okresem nymi dorosłymi w kierunku poczucia winy, na-
średniowiecza a wczesną fazą nowożytności stępujące od XVIII wieku do początków X I X
(Bynum, 1997). Literatura dotycząca historii stulecia. W miarę jak wcześniej spójne społecz-
emocji wzbogaciła się o wiedzę dotyczącą ności ulegały osłabieniu, rodzice musieli znaj-
Chin. W1989 roku Mark Elvin wskazał na po- dować nowe sposoby uwewnętrzniania u dzie-
trzebę zaistnienia „historii idei i emocji", a je- ci pewnych wzorców zachowań; mogli wyko-
go najnowsze publikacje na ten temat omawia- rzystać nową intensywność miłości jako
ją emocje we współczesnych Chinach (Elvin, podstawę zaszczepiania znacznie większego
1989; 1991). W historii maoizmu odnotowano poczucia winy. Na podobne przesunięcie - od
wezwanie Przewodniczącego do chłopów, aby publicznego zawstydzania do poczucia winy -
dokonali emocjonalnego przewartościowania wskazują nowe zasady dyscypliny społecznej
w celu uwolnienia gniewu koniecznego do na- i wymiaru sprawiedliwości w tym okresie. Carol
pędzania rewolucji (Solomon, 1971). Obiecu- Stearns (1988) podkreśla zmniejszenie w XVII
jące prace na temat żalu i obrzędów żałobnych i XVIII wieku akceptacji wobec smutku czy
na Bliskim Wschodzie mogą przynieść wyniki melancholii, tradycyjnie uznawanych za ozna-
ważne dla historii emocji również w tym społe- kę ludzkiej niegodziwości i pośredni sposób
czeństwie. Jakkolwiek dotychczas zgromadzo- wyrażania gniewu. W Anglii i w kolonialnej
ne przykłady są wciąż nieliczne, to można Ameryce Północnej po 1700 roku coraz więcej
oczekiwać, że zrozumienie różnych aspektów pamiętnikarzy zaczęło bardziej szczegółowo
historii emocji w kulturach innych niż zachod- opisywać emocje, przyjmując, że mogą być one
nia oraz w epokach wcześniejszych niż ostat- kontrolowane w ramach rozwijającej się oso-
nich pięćset lat będzie wzrastać. bowości jednostki i że człowiek winien przeja-
wiać wobec otaczających go ludzi naturalnie
Najbardziej obszerna literatura na temat pogodny sposób bycia. Natomiast Alain Corbin
historii emocji nadal dotyczy nowożytnej hi- (1986) opisuje wielką przemianę wstrętu, po-
storii Zachodu - czyli począwszy od 1500 roku cząwszy od XVIII wieku, kiedy Francuzi za-
po dzień dzisiejszy - i odnosi się do Europy częli manifestować intensywny wstręt wobec
Zachodniej oraz do Ameryki Północnej. nowego zakresu obiektów i wykorzystywać tę
W tym zakresie szczególnej uwagi domagają emocję w celu zmiany różnych zachowań zwią-
się trzy okresy - z nimi wiążą się najbardziej zanych z higieną i pielęgnacją i uzasadniania
rozległe badania, których wzorzec też wskazuje nowych podziałów społecznych między czystymi
raczej na sporadyczne fale niż na równomier- a nieczystymi. W tym wypadku zmiana emo-
ny rozwój istotnych przemian emocjonalnych. cjonalna łączy się bezpośrednio ze zmienionym
Badania historyczne wzbogacają obraz fun- doświadczaniem zmysłowym. Tego rodzaju ba-
damentalnych transformacji standardów emo- dania nad emocjami w związku z mentalnością
cjonalnych we wczesnych stuleciach ery nowo- prowadzą do poszukiwań historycznych wokół
żytnej, a zwłaszcza w wieku XVII i XVIII. zmian gestów i poczucia humoru (Bremmer
Twórcze badania nad chłopstwem niemieckim i Roodenburg, 1997).
ujawniły nawet pewne symptomy wskazujące
na zmiany emocjonalne zmierzające ku pełniej- Koncepcja istotnego przedefiniowania za-
szemu rozpoznaniu emocjonalnego Ja w stule- kresu emocji i nadania różnym emocjom no-
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 43
weeo znaczenia i wartości stanowi zatem treść obrócenia jej we współzawodnictwo i w słuszne
coraz większej liczby prac na temat XVII oburzenie (Stearns i Stearns, 1986).
i XVIII wieku. Niektóre badania potwierdza- Wiktoriańskie wzorce emocjonalne nie po-
ją poglądy Eliasa, dotyczące nowego poziomu dążyły zatem w całkowicie nowym kierunku, ale
cywilizacji w zakresie obyczajów (zob. też: zmodyfikowały wcześniejsze tendencje, nadając
Kasson, 1990), ale wyniki innych (na przykład w uprzemysłowionym świecie nową świętość ro-
nad poczuciem winy i wesołością) wskazują na dzinie, sankcjonując nowe podziały klasowe
nowsze kierunki, oparte na wcześniejszych ba- i odpowiadając na nową potrzebę zdefiniowa-
daniach nad emocjami w rodzinie i nad osobo- nia różnic między chłopcami a dziewczynkami,
wością emocjonalną. mężczyznami a kobietami. Podczas gdy miłość
Coraz aktywniejszym badaniom historii była spostrzegana jako czynnik jednoczący męż-
emocji w X I X wieku brakuje tego skupienia czyzn i kobiety w dążeniu do wspólnych celów
uwagi, jakie charakteryzowało badania wcze- emocjonalnych, to emocje negatywne połączo-
snego okresu historii nowożytnej. Do pewne- no z płcią; poza zazdrością i złością zredefinio-
go stopnia sama idea wielkich przemian wano pokonywanie strachu jako element służą-
w XVII i XVIII stuleciu przesłoniła odkrycia cy identyfikacji płciowej (Stearns i Haggerty,
związane z wiekiem XIX, ponieważ wiele 1991). Chociaż najwięcej uwagi koncentruje się
zmian służyło wzmocnieniu i rozpowszechnie- ostatnio na nowych standardach obowiązują-
niu wśród nowych grup społecznych wcześniej cych w dziewiętnastowiecznych społeczeń-
wytyczonych podstawowych kierunków. Jed- stwach zachodnich, w klasie średniej - standar-
nakże to wzmocnienie niesie ze sobą nowe dach opisywanych w licznie się pojawiającej li-
ważne informacje. Północnoamerykańskie ba- teraturze preskryptywnej - to różne dowody
dania nad apoteozą miłości macierzyńskiej wskazują na ich istotny konflikt z zachowa-
wykraczają daleko poza odkrycia dotyczące niem. Kobiety i mężczyźni miewali doświad-
nowych oczekiwań wobec uczuć rodzicielskich czenia miłosne dzisiaj zalecane; pracowali nad
w XVIII wieku (Lewis, 1989) i wyższych stan- tym, aby nauczyć swoje dzieci właściwego za-
dardów, jakimi posługiwano się w stosunku do chowania pod wpływem strachu i złości. Wiek
dzieci i które łączyły się z przewidywaną na- X I X nie został jeszcze w pełni opisany - stano-
grodą emocjonalną (Zelizer, 1985). Kilka wi bogate źródło materiałów na temat historii
ważnych prac badawczych na temat dziewięt- emocjonalnej i scenę wielu ważnych modyfika-
nastowiecznej wersji miłości romantycznej cji norm i doświadczeń.
wskazuje na nowe i charakterystyczne elemen- Wreszcie i wiek XX doczekał się dokład-
ty (Stearns, 1989; Lystra, 1989). Miłość stała nego opisu z perspektywy historycznej. Wielu
się niemal religijnym ideałem; prowadziła do historyków emocji śledzi różne wahania dwu-
wyrzeczenia się samego siebie i do połączone- dziestowiecznych standardów, bez jakiegokol-
go z całkowitym oddaniem uwielbienia drugiej wiek tematu przewodniego. Niektóre analizy
osoby. Standardy osiemnastowieczne nie były koncentrują się na potrzebie obalenia powierz-
aż tak wymagające. Podczas tego procesu do- chownych nowoczesnych poglądów, zgodnie
konano również redefinicji zazdrości, pojmo- z którymi - a wbrew wszelkim dostępnym wy-
wanej odtąd jako emocja głównie kobieca, i za- nikom badań - XX wiek powinien być spo-
przeczenia bezinteresowności, którą powinna strzegany w kategoriach coraz większej otwar-
cechować się miłość. Odrzucono wcześniejsze tości emocjonalnej ekspresji, pojawiającej się
koncepcje zazdrości jako obrony honoru. No- w miarę stopniowego zanikania dawnej repre-
wym zainteresowaniem obdarzono żal po stra- syjności. Znaczna część prac badawczych pod-
cie i wiele symbolicznych ekspresji obecnych kreśla zachowywaną od X I X stulecia ciągłość,
w wiktoriańskich ceremoniach pogrzebowych zwłaszcza pod względem jakości pewnych
(Houlbrooke, 1989). Wyraźniej potępiono standardów emocjonalnych związanych z płcią.
złość, zwłaszcza wobec rodziny; Rozróżnienia Na przykład dla kobiet miłość nadal oznacza
oparte na płci wymagały od kobiet całkowitego poświęcanie się, podczas gdy standardy męż-
stłumienia złości, a od mężczyzn - umiejętności czyzn mogły się zmienić (Cancian, 1987). Kil-
PSYCHOLOGIA EMOCJI 44
ogólnym, stanowiąc wyzwanie dla nadmierne- tempie i jakie czynniki miały wpływ na to tem-
go skupiania uwagi na wrodzonych podstawo- po. Inny przykład dotyczy wprowadzania no-
wych reakcjach. wych standardów do sfery bardziej publicznej.
Docierając do emocjonalnego arsenału Dostępne dane, ponownie dotyczące Stanów
dawnych kultur, historycy stają przed jeszcze Zjednoczonych X I X i XX wieku, wskazują na
jednym złożonym problemem, znanym już an- to, że między akceptacją przez klasę średnią
tropologom: Czy należy po prostu rejestrować nowych standardów (związanych z miłością
emocjonalny język minionych czasów, czy uza- małżeńską, zazdrością czy żalem po stracie)
sadnione jest interpretowanie przez nas nie- a przełożeniem tych norm na język prawa
gdysiejszych emocji w kategoriach obecnie (prawo rozwodowe, przestępstwa spowodo-
przyjętych? Również i ta dyskusja jest zacie- wane zazdrością, procesy w sprawach związa-
kła, przy czym niektórzy historycy wprost wy- nych z żalem po stracie) mijało trzydzieści do
rzekają się podejmowania wysiłków zmierza- pięćdziesięciu lat (Stearns, 1994). Czy może-
jących do tłumaczenia dawnej terminologii na my opracować bardziej ogólne modele opisu-
język dzisiejszy, choćby dlatego, żeby uwypu- jące prawdopodobną szybkość zachodzenia
klić różnice zachodzące w czasie (Clark, 1983), zmian, przynajmniej we współczesnych społe-
inni natomiast zgadzają się z antropologami, czeństwach, czy też pozostaniemy ograniczeni
takimi jak Melford Spiro, twierdząc, że aby (co obecnie jest nieuniknione) do dokonywa-
pojąć różnice czy zachodzące zmiany, musimy nia ocen dotyczących poszczególnych przy-
dokonywać przekładu jednej kultury na drugą padków? Podobny problem powstaje podczas
(Stearns, 1988). zajmowania się wzajemnym oddziaływaniem
nakazów dominujących w głównym nurcie,
Historia emocji ma własne problemy teo-
których autorami są czołowi popularyzatorzy
retyczne, wiążące się ze śledzeniem zmian. Te
z kręgów religijnych (lub współcześnie - na-
zagadnienia zasługują na dalsze badania, nie
ukowych), i standardów emocjonalnych obo-
tylko w ramach historii, ale też na gruncie in-
wiązujących w subkulturach (w klasie społecz-
nych badań nad emocjami, w miarę jak w co-
nej lub w grupie etnicznej). Historycy znacz-
raz większym stopniu bierze się pod uwagę
nie lepiej poznali historię emocji warstw
odkrycia historyczne. Jednym z przykładów
wyższych i klasy średniej niż klas niższych czy
jest problem czasu. Gdy w społeczeństwie za-
imigrantów.
czynają się zmieniać standardy emocjonalne,
ile czasu zajmuje uwewnętrznienie - choćby Druga grupa problemów teoretycznych
w pewnym zakresie - tych zmian przez naj- związanych z historią emocji dotyczy zależno-
ważniejsze grupy? Czy występują jakieś czyn- ści między rekreacją a emocjami. Badania hi-
niki ogólne, które przyspieszają lub opóźniają storyczne coraz wyraźniej pokazują, że eks-
takie reakcje? Na przykład na początku X I X presja kulturalna - w teatrze, lekturze, rytu-
wieku doradcy w Stanach Zjednoczonych za- ałach czy sporcie - niekiedy służy szkoleniu
częli nakłaniać rodziców, aby nie stosowali jednostek w zakresie dominujących norm
strachu jako narzędzia dyscyplinującego dzie- emocjonalnych. W Stanach Zjednoczonych
ci. Sto lat później autorzy podręczników wciąż około roku 1900 rodzice należący do klasy
przestrzegali przed straszeniem dzieci babą ja- średniej wierzyli, że boks dobrze uczy chłop-
gą, z czego wynika, że wielu rodziców nadal to ców, jak kontrolować i wyrażać złość, oraz do-
robiło. Natomiast badania prowadzone w la- stosowywać jej intensywność odpowiednio do
tach trzydziestych XX stulecia na obszarach celu. Ale w niektórych wypadkach kultura mo-
wiejskich wykazały, że rodzice byli tylko lekko że być wykorzystywana odwrotnie, jako ujście
zażenowani, uciekając się do tej sztuczki. Jed- dla emocji zakazanych w życiu codziennym.
nak nastąpiły zmiany. W latach pięćdziesiątych Chińska poezja miłosna powstała w społe-
- zdaniem większości autorów tekstów pre- czeństwie nietolerującym miłości w związkach
skryptywnych - umieszczanie takich ostrzeżeń młodych ludzi (Goode, 1959). W XX wieku
nie było już konieczne. Problem nie polega na widowiskowe sporty pozwalają mężczyznom
tym, czy zmiana zaszła, ale w jakim zachodziła wyładowywać emocje, które normalnie są przez
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 47
waż oddziaływanie nowych standardów często dla dokonywania ocen w odniesieniu do kie-
bywa wymierne - na przykład w wypadku pra- runków zmian, które następują obecnie. Hi-
wa - nawet gdy podstawowe doświadczenia storia emocji, coraz lepiej osadzona w szerszej
emocjonalne pozostają niezmienione. dziedzinie historii społecznej, pomimo swoje-
Historycy emocji konsekwentnie opisywali go statusu młodej gałęzi zaczyna odgrywać
zależność między zmianami emocjonalnymi swoją rolę w interdyscyplinarnych docieka-
a innymi aspektami życia rodzinnego. Okazu- niach związanych ze składnikami doświadcze-
je się, że historia ma podstawowe znaczenie nia emocjonalnego i ze znaczeniem emocji
w uściślaniu związku między płcią a emocjami. w życiu społecznym. Historia emocji mnoży
Ponieważ męskość i kobiecość to w dużej mie- wyzwania i zwiększa złożoność badań nad
rze konstrukty kulturowe, zmieniające się w cza- emocjami, wprowadzając czynnik zmiany jako
sie, badania historyczne odgrywają niezwykle główny element. Oferuje ona przy tym wiele
istotną rolę w ustalaniu przyczyn i skutków wzo- narzędzi koniecznych do zajmowania się za-
rców ekspresji emocjonalnej związanych z płcią. gadnieniem zmian i do przeprowadzania ana-
Jednym z najważniejszych wniosków, do ja- liz, których celem jest lepsze rozumienie spo-
kich doszli badacze zajmujący się wiekiem sobów powstawania i funkcjonowania emocji.
X I X i XX, jest odkrycie znaczenia różnic uza-
leżnionych od płci, występujących w normach
emocjonalnych okresu wiktoriańskiego, a na-
stępnie ich rekonfiguracji na początku lat NABIERANIE ROZPĘDU
dwudziestych XX stulecia. Standardy emocjo-
nalne splatają się również z zależnościami wy- Najnowsze prace dotyczące historii emocji
nikającymi z władzy, nawet jeśli nie bierze się wskazują na coraz większe ugruntowanie tej
pod uwagę czynników związanych z płcią. dziedziny, która zaczyna stawiać czoło niektó-
Emocje są regularnie wykorzystywane w celu rym istotnym problemom badawczym. Wyko-
egzekwowania, a niekiedy ukrywania takich za-
rzystanie wyników badań przez historyków
leżności. Badania nad emocjami wczesnego
niezajmujących się bezpośrednio emocjami
okresu współczesności w znacznym stopniu po-
również wskazuje na wzajemne inspirujące
święcone są wzajemnym zależnościom między
oddziaływanie - przykładem może być nie-
zmianami dokonującymi się w tej dziedzinie
dawna praca na temat zmieniających się
a rewizją hierarchii rodzinnej. Prace badawcze
wzorców stosowania przemocy w małżeństwie
dotyczące różnic tempa i kierunków zmian
(Del Mar, 1996). Choć nie nastąpił jeszcze
emocjonalnych, nawet w XX wieku, pozwoliły
przełom w interdyscyplinarnej współpracy
w nowy sposób wejrzeć w często skrywane ukła-
dy hierarchiczne współczesnego życia społecz- z psychologami, a w szczególności w prawdzi-
nego i gospodarczego. Te badania wyjaśniają wie wspólnych badaniach, to optymizmem na-
także zmieniające się podstawy emocjonalne pawają dyskusje z psychologami społecznymi
zbiorowych protestów w ramach konfiguracji czy z zaprzysięgłymi konstruktywistami. No-
władzy - w tym zanik w społeczeństwach Za- we badania dostarczają wieloaspektowych
chodu protestów naładowanych emocjonalnie, sposobów podejścia do zmian w ramach na-
począwszy od lat pięćdziesiątych XX wieku aż ukowych paradygmatów emocji oraz ich wpły-
do dnia dzisiejszego, z wyjątkiem końca lat wu na szersze oczekiwania emocjonalne
sześćdziesiątych (Moore, 1978). (Dror, 1998).
Równie ważne jest poszerzenie zakresu sa-
Badania historyczne nad emocjami są źró- mej historii, obejmujące między innymi dodat-
dłem nowych ważnych informacji, narzędzi in- kowe emocje, takie jak zawiść, nowe zaintereso-
terpretacyjnych oraz perspektyw teoretycz- wanie historią średniowiecza czy pełniejsze zba-
nych dla bardziej ogólnych badań nad emocja- danie złożoności zmian zachodzących w XX
mi. Dostarczają przykładów emocjonalnych wieku. Niektóre poważne kwestie wciąż czekają
przewartościowań zachodzących w przeszłości na swoich badaczy. Jedną z nich jest porównanie
i wyraźnego, historycznego punktu widzenia i lepsze poznanie historii emocji w Azji, Afryce
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 49
i Ameryce Południowej. Historycy emocji w Sta- nia konsumenckie (Stearns, 1998). Najnowsze
nach Zjednoczonych rozpoczynają zgłębianie prace amerykańskie poszerzają pojęcie zmian
ważnego problemu, jakim jest stosunek podgrup kultury emocjonalnej o powiązania między du-
do standardów dominującej białej klasy średniej. żymi przesunięciami strukturalnymi - takimi
Na przykład pojawienie się odrębnej, religijnej jak na przykład powstanie gospodarki korpo-
i emocjonalnej subkultury afroamerykańskiej racyjnej i opartej na usługach - a zmianami
nabrało nowego znaczenia około roku 1900, po- przepisów prawa, zachowań politycznych, a na-
nieważ jej tor znacznie odbiegał od zmieniają- wet polityki militarnej (Stearns, 1997; 1999;
cych się wzorców emocjonalnych klasy średniej Wouters, 1992). Badane są też zależności mię-
(Phillips, 1998). Różnice w tempie zmian między dzy przeobrażaniem się stylu emocjonalnego
kulturą emocjonalną katolicyzmu a jej prote- (Wouters, 1996) a zmianami wskaźników prze-
stanckim odpowiednikiem dostarczają ważnego stępczości. To zróżnicowane, choć ciągłe jesz-
wglądu w wykorzystanie strachu (Kelly i Kelly, cze nieśmiałe wykorzystywanie wzorców emo-
1998; Griffith, 1998). cjonalnych jako przyczyny zjawisk wyznacza
Ostatni obszar rozwoju obejmuje rozsze- nową, ważną granicę tej dyscypliny.
rzenie dociekań dotyczących oddziaływania Historia emocji wyrzeźbiła dla siebie wi-
kultury emocjonalnej i konsekwencji zmian doczną (choć nie dominującą) niszę w szerszej
emocjonalnych. Tutaj również, podobnie jak dyscyplinie naukowej, jaką jest historia, i za-
w wypadku badań nad samymi zmianami, hi- częła odgrywać wymiernie większą rolę w ba-
storycy oferują spore doświadczenie w zajmo- daniach interdyscyplinarnych. W dużym stop-
waniu się przyczynowością i zazębiającymi się niu powiększyła naszą wiedzę na temat kultur
czynnikami. Praca, której autorem jest Corbin i zachowań emocjonalnych. Jest źródłem wielu
(1986), wykazuje wpływ reakcji emocjonal- ważnych teorii dotyczących procesów zmian i -
nych na kształtowanie się relacji między klasa- coraz częściej - oddziaływania zmian. Jej inter-
mi społecznymi, ale też na politykę sanitarną akcje z innymi dyscyplinami zaowocowały obu-
w dziewiętnastowiecznej Francji. Nowe bada- stronnymi korzyściami. Pozostają prawdziwe
nia nad zmieniającymi się wzorcami przyjaźni wyzwania - w związku ze społeczeństwami,
odkrywają kolejną ważną sferę oddziaływania okresami i tematami dotąd niezbadanymi,
(Rotundo, 1989; Rosenzweig, 1998). Pełniej- a także z koniecznością przeprowadzenia prac
sze zrozumienie zmian oczekiwań emocjonal- porównawczych i z dążeniem do lepszej współ-
nych w XX wieku znajduje zastosowanie w ba- pracy interdyscyplinarnej. Dynamika tej gałęzi
daniu relacji między rodzicami a dziećmi, stwarza perspektywy zajęcia się owymi szerszy-
a także szerszych zjawisk, takich jak zachowa- mi potrzebami badawczymi.
LITERATURA
Averill, J. R. (1980). A constructivist view of emotion. Cancian, F. M, (1987). Love in America: Gender and self
W: R. Plutchik, H. Kellerman (red.), Emotion: Theory, development. Cambridge, England: Cambridge Uni-
research, and experience: l/o/. 1. Theories of emo- versity Press.
tion (s. 3 0 5 - 3 3 9 ) . New York: Academic Press. Cancian, F. M., Gordon, S. (1988). Changing emotion norms
Averill, J. R. (1982). Anger and aggression: An essayon in marriage: Love and anger in U. S. women's magazi-
emotion. New York: Springer-Verlag. nes sińce 1900. Gender and Society, 2 (3), 3 0 3 - 3 4 2 .
Badinter, E. (1980). L'amour en plus: Histoire de 1'amour Clark, S. (1983). French historians and early modern cul-
maternel. Paris: Flammarion. ture. Past and Present, 100, 6 2 - 9 9 .
Bremmer, J„ Roodenburg, H. (red.). (1997). A cultural Corbin, A. (1986). The foul and the fragrant: Odor and
history of humor. Cambridge, MA: Polity Press. the French imagination. Cambridge, MA: Harvard
Burkę, P. (1978). Popular culture in early modern Europę. University Press.
New York: New York Unlversity Press. Del Mar, D. (1996). What trouble I have seen: A history
Bynum, C. (1997). Wonder. American Historical Review, of violence against i m e s . Cambridge, MA: Harvard
102,1-26. University Press.
PSYCHOLOGIA EMOCJI 50
Delumeau, J. (1978). La peur an Occident, XIVe-XVIIe . Greven, P. J., Jr. (1977). The Protestant temperament:
siecles: Une cite assiegee. Paris: Fayard. Patterns of child-rearing, religious experience and
Delumeau, J. (1989). Rassurer etproteger: Le sentiment the selfin early America. New York: Knopf.
de securite dans l'Occident d'atrefois. Paris: Fayard. Greven, P. J., Jr. (1991). Spare the child: The religious
Demos, J. (1970). A little commonwealth: Family life in roots of punishment and the psychological impact
Plymouth Colony. New York: Oxford University of physical abuse. New York: Knopf.
Press. Griffith, R. M. (1998). „Joy unspeakable and fuli of glo-
Demos, J. (1988). Shame and guilt in early New England. ry": The vocabulary of pious emotion in the narratives
W: C. Z. Stearns, P. N. Stearns (red.), Emotion and of American Pentecostal women, 1 9 1 0 - 1 9 4 5 . W:
social change: Toward a newpsychohistory (s. 6 9 - 8 6 ) . P. N. Stearns, J. Lewis (red.), Emotional history of
New York: Holmes & Meier. the United States (s. 2 1 8 - 2 4 0 ) . New York: New York
de Swaan, A. (1981). The politics of agoraphobia: On University Press.
changes in emotional and relational management. Griswold, R. L. (1986). The evolution of doctrine of men-
Theory and Society, 10 (3), 3 5 9 - 3 8 5 . tal cruelty in Victorian American divorce,
Dror, 0. E. (1998). Creating the emotional body: Confu- 1 7 9 0 - 1 9 0 0 . Journal of Social History, 20,127-148.
sion, possibilities, and knowledge. W: P. N. Stearns, Harre, R., Stearns, P. N. (red.). (1995). Discursive psy-
J. Lewis (red.), Emotional history ofthe United States chology in practice. London: Sage.
(s. 1 7 3 - 1 9 6 ) . New York: New York University Press. Hochschild, A. R. (1997, 20 kwietnia). There's no place
Elias, N. (1982). The history of manners. Przekład ang. like work. The New York Times Magazine, 5 0 - 5 5 ,
E. Jephcott. New York: Pantheon Books. (Pierwsza 81-84.
publikacja w 1938). Houlbrooke, R. (red.). (1989). Death, ritual andbereave-
Elvin, M. (1989). Tales of the Shen and Xien: Body-per- ment. New York: Routledge/Chapman & Hall.
sonal and heart-mind in China during the last 1 5 0 Huizinga, J. (1992). Jesień średniowiecza. Warszawa:
years. Zone, 4, 2 6 6 - 3 4 9 . PIW.
Elvin, M. (1991). The inner world of 1 8 3 0 . Daedalus, 120 Hunt, D. (1970). Parents and children in history: The psy-
(2), 3 3 - 6 1 . chology of family life in early modern France. New
Erikson, E. (1958). Young man Luther. New York: Norton. York: Basic Books.
Febvre, L. (1973). A new kind of history. New York: Har- Isaac, R. ( 1 9 8 2 ) . The transformation of Virginia,
per & Row. (Pierwsza publikacja w 1933). 1740-1790. Chapel Hill: University of North Carolina
Flandrin, J. L. (1979). Families in formertimes. Przekład Press.
ang. R. Southern. Cambridge, England: Cambridge Kagan, J. (1979). The growth ofthe child: Reflections on
University Press. human development. New York: Norton.
Gay, P. ( 1 9 8 4 - 1 9 8 6 ) . The bourgeois experienoe: Victoria Kasson, J. F. (1990). Rudeness and cMlity: Manners in nine-
to Freud (2 tomy). New York: Oxford University Press. teenth-century urban America. New York: Hill & Wang.
Gergen, K. J. (1998). History and psychology: Three Kelly, T. Kelly, J. (1998). American Catholics and the di-
weddings and a futurę. W: P. N. Stearns, J. Lewis (red.), scourse of fear. W: P. N. Stearns, J. Lewis (red.),
Emotional history of the United States (s. 1 5 - 3 2 ) . New Emotional history ofthe United States (s. 2 5 9 - 2 8 2 ) .
York: New York University Press. New York: New York University Press.
Gerhards, J. (1989). The changing culture of emotions in Lantz, H. R. (1982). Romantic love in the pre-modern pe-
modern society. Social Science Information, 28, riod: A social commentary. Journal of Social Histo-
737-754. ry, 15, 3 4 9 - 3 7 0 .
Gillis, J. R. (1985). Forbetter, for worse: British marria- Leites, E. (1986). The Puritan conscience and modern
ges, 1600 to the present. New York: Oxford Univer- sexuality. New Haven, CT: Yale University Press.
sity Press. Levin, E. (1989). Sex and society in the world of the Or-
Gillis, J. R. (1988). From rituai to romance: Toward an al- thodoxSlavs, 900-1700. Ithaca, NY: Cornell Univer-
ternate history of love. W: C. Z. Stearns, P. N. Stearns sity Press.
(red.), Emotion and social change: Toward a new Levy, R. I. (1973). Tahitians: Mind and experience in the
psychohistory (s. 8 7 - 1 2 2 ) . New York: Holmes & Society Islands. Chicago: University of Chicago
Meier. Press.
Goode, W. J. (1959). The theoretical importance of love. Lewis, J. (1989). Mother's love: The construction of an
American Sociological Review, 24 (1), 3 8 - 4 7 . emotion in nineteenth-century America. W: A. E. Barnes,
Gordon, S. L. (1989). The socialization of children's P. N. Stearns (red.), Social history and issues in hu-
emotion: Emotional culture, competence, and expo- man consciousness (s. 2 0 9 - 2 2 9 ) . New York: New
sure. W: C. Saarni, P. Harris (red.), Children's under- York University Press.
standing of emotion (s. 3 1 9 - 3 4 9 ) . Cambridge, En- Lofland, L. (1985). The social shaping of emotion: The
gland: Cambridge University Press. case of grief. Symbolic Interaction, 8 (2), 1 7 1 - 1 9 0 .
HISTORIA EMOCJI - ZMIANY I ICH ODDZIAŁYWANIE 51
l vstra K. (1989). Searching the heart: Women, men, Shorter, E. (1975). The making of the modern family.
and romantic love in nineteenth-century America. New York: Basic Books.
New York: Oxford University Press. Shumway, D. R. (1998). Something old, something new:
Matt S J (1998). Frocks, finery, and feellngs: Rural and Romance and marital advice in the 1920s. W: P. N.
urban women's envy, 1 8 9 0 - 1 9 3 0 . W: P / N . Stearns, Stearns, J. Lewis (red.), Emotional history of the
j Lewis (red.), Emotional history of the United States United States (s. 3 0 5 - 3 1 8 ) . New York: New York
(s. 3 7 7 - 3 9 5 ) - New York: New York University Press. University Press.
Melucci, A. (1989). Nomads ofthe present: Social move- Solomon, R. H. (1971). Mao's revolution and Chinese
ments and individual needs in contemporary socie- political culture. Berkeley: University of California Press.
ty. Philadelphia: Tempie University Press. Stearns, C. Z. (1988). „Lord help me walk humbly": An-
Mintz, S., Kellogg, S. (1989). Domestic revolutions: ger and sadness in England and America,
A social history of American family life. New York: 1 5 7 0 - 1 7 5 0 . W: C. Z. Stearns, P. N. Stearns (red.),
Free Press. Emotion and social change: Toward a new psycho-
Mitzman, A. (1987). The civilizing offensive: Mentalities, history (s. 3 9 - 6 8 ) . New York: Holmes & Meier.
high'culture and individual psyches. Journal of So- Stearns, C. Z., Stearns, P. N. [mS). Anger: Thestruggle
cial History, 20, 6 6 3 - 6 8 8 . for emotional control in America's history. Chicago:
Moore, B. (1978). Injustice: The socialbasis ofobedience University of Chicago Press.
andrevo!t. White Plains, NY: M. E. Sharpe. Stearns, C. Z., Stearns, P. N. (red.). (1988). Emotion and
Morrison, K. F. (1988). I am you: The hermeneutics of social change: Toward a new psychohistory. New
empathy in Western literature, theology and art. York: Holmes & Meier.
Princeton, NJ: Princeton University Press. Stearns, P. N. (1989). Jealousy: The evoiution of an
Muchembled, R. (1985). Popular culture and elite culture emotion in American history. New York: New York
in France, 1400-1750. Przekład ang. L. Cochrane. University Press.
Baton Rouge: Louisiana State University Press. Stearns, P. N. (1994). American cool: Constructing
Nelson, B. (1969). The idea ofusury: From tribalbrother- a twentieth-century emotional style. New York: New
hood to universal brotherhood. Princeton, NJ: Prin- York University Press.
ceton University Press. Stearns, P. N. (1997). Emotional change and political dis-
Phillips, K. L. (1998). „Stand by me": Sacred quartet mu- engagement in the 20th-century United States. Inno-
sie and the emotionology of African American au- vation-The European Journal of Social Sciences. 10
diences, 1 9 0 0 - 1 9 3 0 . W: P. N. Stearns, J. Lewis (red.), (4), 3 6 1 - 3 8 0 .
Emotional history of the United States (s. 2 4 1 - 2 5 8 ) . Stearns, P. N. (1998). Consumerism and childhood: New
New York: New York University Press. targets for American emotions. W: P. N. Stearns,
Pollock, L. A. (1983). Forgotten children: Parent-child J. Lewis (red.), Emotional history of the United States
relations from 1500 to 1900. Cambridge, England: (s. 3 9 6 - 4 1 6 ) . New York: New York University Press.
Cambridge University Press. Stearns, P. N. (1999). Perception of death in the Korean
Rosenblatt, P. C. (1983). Bitter, bitter tears: Nineteenth- War. Warin History, 6, 7 2 - 8 7 .
-century diarists and twentieth-century grief the- Stearns, P. N., Haggerty, T. (1991). The role of fear: Trans-
ories. Minneapolis: University of Minnesota Press. itions in American emotional standards for children,
Rosenzweig, L. W. (1998). „Anotherself?": Middle-class 1850-1950. American HistoricalReview, 96 (1), 6 3 - 9 4 .
American women and their friends, 1 9 0 0 - 1 9 6 0 . W: Stearns, P. N„ Stearns, C. Z. (1985). Emotionology: Cla-
P. N. Stearns, J. Lewis (red.), Emotional history of rifying the history of emotions and emotional stan-
the United States (s. 3 5 7 - 3 7 6 ) . New York: New York dards. American Historical Review, 90 (4),
University Press. 813-836.
Rotundo, A. (1989). Romantic friendship: Małe intimacy Stone, L. (1977). The family, sex and marriage in En-
and middle-class youth in the northern United States, gland, 1500-1800. New York: Harper & Row.
1 8 0 0 - 1 9 0 0 . Journal of Social History, 23,1-25. Tomkins, S. ( 1 9 6 2 - 1 9 6 3 ) . Affect, imagery, conscious-
Sabean, D. (1984). Power in the blood: Popular culture ness (2 tomy). New York: Springer.
and village discourse in early modern Germany. Trumbach, R. (1978). The rise ofthe egalitarian family:
Cambridge, England: Cambridge University Press. Aristocratic kinship and domestic relations in eigh-
Salovey, P. (red.). (1991). The psychology of jealousy teenth century England. New York: Academic Press.
and envy. New York: Guilford Press. Walthall, A. (1990). The family ideology of the rural en-
Seidman, S. (1991). Romantic longings: Love in Ameri- trepreneurs in the nineteenth-century Japan. Journal
ca, 1830-1980. New York: Routledge. of Social History, 23, 4 6 3 - 4 8 4 .
Shields, S. A., Koster, B. A. (1989). Emotional stereoty- White, K. (1993). The first sexual revolution: The emer-
ping of parent in child rearing manuals, 1 9 1 5 - 1 9 8 0 . gence of małe heterosexuality in modern America.
Social Psychology Ouarterly, 52 (1), 4 4 - 5 5 . New York: New York University Press.
PSYCHOLOGIA EMOCJI 52
Wouters, C. (1991). On status competition and emotion m a - . Wouters, C. (1996). Changing patterns of social controls
nagement. Journal of Social History, 24 (4), 6 9 0 - 7 1 7 . and self-controls: On the rise of crime sińce the
Wouters, C. (1992). On status competition and emotion 1950s. Praca przedstawiona na sympozjum „Cau-
management: The study of emotions as a new field. ses of Crisis", Edinburgh, Scotland.
Theory, Culture and Society, 9, 2 2 9 - 2 5 2 . Zelizer, V. (1985). Pricing the priceless child. New York:
Wouters, C. (1995). Etiquette books and emotion mana- Basic Books.
gement in the 20th century. Journal of Social Histo-
ry, 29,107-124, 3 2 5 - 3 4 0 .
" R \
U)
EMOCJA JAKO KATEGORIA - MODELE
LEKSYKALNE REPREZENTACJE
ZNACZENIA
ETFOCJAJAKO METAFORA
METAFORA,
SCHEMAT, DYSKURS
Geoffrey M. White
Nietrudno się przekonać, że dominujące, nie w kategoriach relacji społecznych oraz sy-
paradygmaty - zarówno naukowe, jak i popu- tuacji (zob. np. prace: Rosaldo [1980], na te-
larne - tradycyjnie umiejscawiają emocje mat filipińskiego ludu Ilongot, i Lutz [1988],
w mózgu. Pogląd ten systematycznie znajduje na temat ludu Ifaluk z Oceanii). Chociaż lu-
wyraz w prasowych doniesieniach na temat dzie mówią też o emocjach jako stanach ciele-
najnowszych neurofizjologicznych odkryć do- snych, to częściej definiują je na podstawie ich
tyczących obszarów mózgu odpowiedzialnych znaczenia dla sytuacji i relacji społecznych.
za emocje. Wśród przykładów można wymie- Należy jednak zauważyć, że takie społeczno-r-;
nić artykuł z pierwszej strony „U. S. News and elacyjne teorie emocji niekoniecznie oznaczając,
World Report" z 24 czerwca 1991 roku, zaty- iż stany cielesne są w potocznym mniemaniu
tułowany Skąd się biorą emocje - odkrywanie nieistotne. Jednym ze sposobów uporządko-
biologicznego sekretu radości, strachu, złości wania tych kwestii jest analiza porównawcza
i rozpaczy (Where Emotions Come From, funkcjonujących w społeczeństwie koncepcji
1991), albo informacje opublikowane 28 mar- emocji; metodę tę wykorzystują zwłaszcza an-
ca 1995 roku w „The New York Times" pod tropologowie. a także lingwiści, i cieszy się ona
tytułem Wnętrze mózgu - nowe spojrzenie na coraz większym zainteresowaniem w psycho-
emocje (Goleman, 1995). Na okładce tego logii kulturowej (Kitayama i Markus, 1994a). 1
drugiego magazynu oglądamy dwa zdjęcia to- Badania porównawcze i translacyjne są czę-|
mograficzne mózgu, na których widoczne są sto spostrzegane wyłącznie jako dążenie do
miejsca aktywności neurologicznej związanej przybliżenia i poznania odległych, obcych kul-
z doświadczaniem „radości" i „smutku". To- tur. W gruncie rzeczy jednak badania porów-
mogram „radości" opatrzono podpisem: „Jak nawcze obejmują również problematykę sym-
dowodzą badania tomograficzne, radosna myśl bolicznych i interpretacyjnych aspektów an-
powoduje obniżenie aktywności neuronów glojęzycznych pojęć emocji. Kiedy Catherine
w określonych obszarach mózgu ". Pod tomo- Lutz (1988) stwierdziła, że przedstawiciele lu-
gramem „smutku" czytamy: „Pod wpływem du Ifaluk w odróżnieniu od Amerykanów spo-
smutnej myśli następuje wzrost aktywności ko- strzegają emocje raczej jako zjawiska dotyczą-
mórek nerwowych w innych obszarach". Wła- ce relacji pomiędzy ludźmi a wydarzeniami,;
ściwy artykuł, zamieszczony w dziale nauko- a nie jako stany uczuciowe, Shaver, Wu
wym magazynu, rozpoczyna się od słów: „Isto- i Schwartz (1992) w odpowiedzi opublikowali
tę emocji [...] trudno uchwycić nawet poetom, badania wskazujące, że amerykańskie pojęcia
a co dopiero neurologom. Ale dziś badacze emocjonalne też się koncentrują na relacjach
mózgu zaczęli w tej mierze odnosić swoiste suk- społecznych. Analiza porównawcza doniesień:^
cesy" (s. B9). Tego typu publikacje potwierdza- o doświadczeniach emocjonalnych wykazała,
ją popularną wizję emocji jako neurologicznych że opisy dostarczane przez Amerykanów „do-
zjawisk zachodzących w mózgu, które przeja- tyczą tego samego ogólnego wątku, wokół któ-
wiają się w formach symbolicznych, językowych rego osnute są sprawozdania o emocjach, do-
i społecznych. Mimo że w funkcjonujących konywane przez mieszkańców Oceanii - rela- 3
w powszechnej świadomości modelach „rado- cji pomiędzy daną osobą (mającą określone
ści" czy „smutku" czynniki poznawcze i spo- pragnienia, cele i system wartości) a wydarze-
łeczne zajmują centralne miejsce, to reprezen- niem, w którym z reguły uczestniczy jesz-;
tacja sugerowana przez neuroobrazowanie cze przynajmniej jedna osoba" (s. 201; pod-
skłania do bagatelizowania tych czynników lub kreślenie G. W.).
w ogóle do uznawania ich za nieistotne dla na-
ukowego wyjaśnienia problemu. Pytania stawiane przez tych badaczy -;
a także charakter danych, które sprowokowały
Wbrew popularnemu i naukowemu spoj- dyskusję, dowodzą przynajmniej tego korzyst-
rzeniu na emocje jako zjawisko fizjologiczne, nego faktu, że problem emocjonalnego znacze-
badania nad zdroworozsądkowymi sposobami nia i jego interpretacji jest przedmiotem inter-
pojmowania emocji wykazują, że powszechna dyscyplinarnego zainteresowania. Koncentrując;
jest tendencja do mówienia o emocjach głów- się na zagadnieniu znaczenia emocjonalnego,
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 55
w niniejszym rozdziale przyjrzymy się, jak ukry- Nie umniejszając roli stanów uczuciowych
te teorie języka przekładają się na określone czy mimiki, każde podejście do emocji, które
z a ł o ż e n i a dotyczące tego, gdzie należy lokali- uwzględnia kwestię emocjonalnego znaczenia,
zować emocje - w ciele, w umyśle, w czynno- prowadzi do analizowania powiązań między
ściach komunikacyjnych, czy też w interak- afektem, modelami kulturowymi i praktykami
cjach społecznych. Ogólnie rzecz biorąc, im społecznymi; wszystkie wymienione czynniki
bardziej paradygmat badawczy skupia się na mogą być spostrzegane jako części składowe
czynnikach lingwistycznych i społecznych, tym doświadczenia emocjonalnego. Jednakże teo-
większe prawdopodobieństwo, że dostarczy ria wyraźnie skoncentrowana na znaczeniu
on argumentów przemawiających za znacze- emocjonalnym uznaje wymiary poznawczy
niem procesów dyskursywnych w doświadcze- i społeczny za osiowe elementy emocji, a nie
niu emocjonalnym (Edwards, 1997). Zamiast za efekty wtórne.
upraszczać definicje, umieszczając emocje po W wielu badaniach nad znaczeniem emo-
jednej bądź po drugiej stronie takich klasycz- cjonalnym problem pojęcia emocji jest od-
nych dychotomii, jak „umysł-ciało" czy „jed- dzielany od kwestii doświadczania emocji.
nostka-społeczeństwo", bardziej konstruk- To pierwsze jest definiowane jako koncepcja
tywnie byłoby traktować emocje i mowę emo- emocji, drugie zaś - jako wrodzony, biologicz-
cjonalną jako znaki komunikacyjne, które nie uwarunkowany afekt. Zgodnie z tym po-
pośredniczą w ciągłych interakcjach pomiędzy glądem struktury interpretacyjne zostają nad-
ciałem, umysłem a społeczeństwem. W roz- budowane na wcześniejszych procesach fizjo-
dziale tym omówimy te zagadnienia i przed- logicznych, takich jak stany uczuciowe czy
stawimy różne podejścia do znaczenia emo- ekspresja mimiczna. Również w tym wypadku
cjonalnego, posługując się przykładami za- emocje zostają oddzielone od kultury i teore-
czerpniętymi z badań nad językiem ludu tycy mają trudności z ponownym ich połącze-
zamieszkującego Oceanię, a zatem spoza za- niem. Problem ten od dawna dotyczy większo-
chodniego kręgu kulturowego. ści teorii emocji, od myśli Freudowskiej po ba-
Liczne teorie emoqi zakładają istnienie pod- dania nad etykietowaniem emocjonalnym
stawowej sprzeczności pomiędzy myślą a uczu- Schachtera i Singera (1962). Przeważająca część
ciem, umysłem a ciałem, racjonalnością a irra- teorii - pomimo istniejących między nimi róż-
cjonalnością, świadomością a nieświadomo- nic - proponuje taką czy inną formę dwufazo-
ścią, kulturą a naturą i tak dalej. Choć nie wego modelu emocji, wedle którego najpierw
można negować tych rozróżnień ani się bez jest „pierwotny", uwarunkowany biologicznie
nich obejść, to wydaje się, że autorzy teorii afekt, a po nim następuje „wtórny" proces kul-
emocji wpadają w pułapkę przesadnego, dy- turowy bądź poznawczy.
chotomicznego podziału emocji i kultury, Kwestia emocji podstawowych, czy też uni-
a także bardziej fundamentalnej opozycji „na- wersalnych to istotny element łączący badania
tura-kultura", a później muszą się głowić, jak nad biologicznymi uwarunkowaniami emocji
je ponownie zintegrować. Określenie „znacze- z analizami znaczenia emocjonalnego. Wiele
nie emocjonalne" cechuje się w tym względzie badań porównawczych opiera się na założe-
użyteczną dwuznacznością. Można je rozu- niu, że międzykulturowe zbieżności dotyczące
mieć jako odnoszące się zarówno do emocjo- pojęć i kategorii emocjonalnych stanowią do-
nalnych aspektów znaczenia, jak i do znacze- wód uniwersalności emocji (przeglądy badań
niowych aspektów emocji. Wyrażenie to może w: Lutz i White, 1986; Mesąuita i Frijda, 1992;
dotyczyć sposobów interpretowania afektów Russell, 1991a). Zważywszy na trudności
o podłożu biologicznym (nadawania im zna- w dokonywaniu bezpośrednich porównań
czenia) albo tego, w jaki sposób język oraz in- między pojęciami emocji w różnych językach,
ne akty komunikacji nabierają zabarwienia w większości takich badań stosowano podej-
afektywnego. Celem teorii znaczenia emocjo- ścia leksykalne, w których znaczenie emocjo-
nalnego jest dostarczenie jednego spójnego nalne jest przedstawiane wyłącznie w katego-
wyjaśnienia tych kwestii. riach znaczenia referencyjnego albo funkcji
PSYCHOLOGIA EMOCJI 56
denotacyjnej. Krótko mówiąc, słowa wyrażają-, maite metody i pozwalała reprezentować zna- '
ce emocje są spostrzegane jako etykiety nada- czenie mowy emocjonalnej z uwzględnieniem
wane uczuciom bądź kategoriom uczuć. Choć złożonych modeli kulturowych i kontekstu
tego typu podejścia mają tę zaletę, że umożli- obyczajowego. Bez takich szczegółowych ba-
wiają porównywanie, to bazują na ukrytych dań poznawczych i społecznych teorie wyja-
teoriach języka, które ograniczają reprezenta- śniające międzykulturowe zbieżności w słow- |
cję znaczenia emocjonalnego, pomijając bar- nictwie emocjonalnym będą się nadal odwoły- 1
dziej złożone poznawcze, komunikacyjne i in- wać do hipotetycznych afektów pierwotnych,
terakcyjne funkcje języka. definiowanych - z braku innych możliwości - •
Pod tym względem zarówno referencyjne w terminach anglojęzycznych. W świetle obec- j
teorie języka, jak i biologiczne teorie emocji nej wiedzy o relatywnych fizjologicznych i spo-
przemawiają za poglądem, że emocja jest zja- łecznych determinantach pojęć emocji hipote- •
wiskiem składającym się z odrębnych stanów za, że międzykulturowe zbieżności w słownie- \
uczuciowych, a znaczenie emocjonalne to twie emocjonalnym wywodzą się ze struktur I
przede wszystkim kwestia etykietowania tych kulturowych i społeczno-tradycjonalnych, wy- 1
stanów. Innymi słowy, teoretycy uznający emo- daje się co najmniej tak samo prawdopodobna, 1
cje głównie za przejaw pierwotnych afektów są jak biologiczne wyjaśnienie tych podobieństw, j
skłonni spostrzegać słowa emocjonalne jako Jak stwierdzają Kitayama i Markus (1994b, s. 6): J
etykiety nadawane naturalnym obiektom. Co „Być może badania socjologiczne byłyby bar- 3
więcej, sprowadzanie znaczenia emocjonalne- dziej precyzyjne i produktywne, gdyby zakłada- |
go do kwestii słów oznaczających stany czy ka- no w nich, że zbieżność konfiguracji emocjonal- |
tegorie uczuć przynosi dodatkowy efekt, a mia- nych wynika - przynajmniej w pewnym stopniu 1
nowicie eliminuje pragmatyczne funkcje języ- - ze zbieżności procesów społecznych i kulturo- i
ka emocjonalnego, używanego w kontekście wych, stanowiących kontekst badań nad składo- \
społecznym i psychologicznym. wymi procesami psychologicznymi" (por. Lutz |
i White, 1986). Wiemy, że na poziomie rozu- }
Różne badania porównawcze - od analizy
mienia i doświadczania emocje są zasadniczo \
ekspresji mimicznej (Ekman, 1992) po póź-
zintegrowane z funkqonowaniem poznawczym j
niejsze prace nad słownictwem emocjonalnym
i społecznym, na rozmaitych poziomach świado- |
(Romney, Moore i Rusch, 1997) - dostarczają
mości i kodowania kulturowego. I wreszcie, kom- J
dowodów międzykulturowej zbieżności w wy-
pletny opis psychologiczny wymaga uwzględnienia J
rażaniu i identyfikowaniu emocji. Nie jest jed-
w definicji emocji przynajmniej takich elemen- i
nak pewne, jak istotne są te badania dla za-
tów, jak stany uczuciowe, procesy poznawcze j
gadnienia emocjonalnego znaczenia - zwa-
i kontekst społeczno-kulturowy. J
żywszy, że w niewielkim stopniu uwzględniają
W rozdziale tym próbuję wyjść poza od- 1
one język codzienny czy problemy interpreta-
wieczny problem definicji i rozważyć niektóre !
cji i przekładu. Jak niestrudzenie wskazuje
metodologiczne implikacje koncentrowania się ;
Wierzbicka (np. 1992), wątpliwy sens ma ety-
na znaczeniu emoqonalnym. Zagadnienia te są ;
kietowanie nieanglojęzycznych kategorii bądź
przedmiotem zainteresowania nie tylko w an-
grup słów za pomocą angielskich określeń, ta-
tropologicznych badaniach nad emocjami (Bow- i
kich jak „złość", „smutek" i tak dalej, wziąw-
lin i Stromberg, 1997; Lyon, 1995; Reddy
szy pod uwagę dużą złożoność semantyczną
1997), ale też, już od dawna, w teoriach kon-
tych terminów i szeroki zakres kontekstów,
strukcjonizmu społecznego oraz w psychologii \
w jakich terminy te są używane. Wyrywając
kulturowej. Aby zrealizować swój cel, przed-
słowa z kontekstu, w modelach leksykalnych
stawię kilka rodzajów analizy skoncentrowa-
stosuje się swego rodzaju indywidualizm me-
nej na języku, zadając pytanie, w jaki sposób ]
todologiczny, który pomija komunikacyjne
każdy z nich reprezentuje znaczenie emocjo- >
oraz społeczne funkcje języka emocjonalnego.
nalne. Warto rozważyć odrębne aspekty zna- i
Chcąc przyjąć bardziej wszechstronne po- czenia językowego, które się wyłonią, jeśli naj- )
dejście do znaczenia emocjonalnego, musimy pierw przyjrzymy się pojedynczemu określeniu ;
poszukać strategii, która obejmowałaby roz-
i
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 57
tle innych w obrębie danego słownictwa opracowaniu takich metod, jak analiza sku-
emocjonalnego, następnie przeanalizujemy, pień (cluster analysis) i skalowanie wielowy-
rak jego znaczenie jest rozwijane w wyraże- miarowe (multidimensional scaling) można
niach metaforycznych i w schematach wyda- stosować techniki leksykalne do mapowania
rzeń, a na koniec zwrócimy uwagę na kontekst określeń na podstawie szacowanego podobień-
obyczajów społecznych, w którym określenie to stwa, a z uzyskanych konfiguracji relacjonowa-
nabiera mocy pragmatycznej. Jakkolwiek se- nych podobieństw - wyciągać wnioski dotyczą-
kwencję tę - od kategorii, poprzez metaforę ce różnych wymiarów znaczenia. W wypadku
i schemat, po dyskurs - wygodnie jest przedsta- domeny emocji - podobnie jak w odniesieniu
w i a ć j a k o przejście od modelów statycznych do do kolorów czy związków pokrewieństwa - za-
zorientowanych na proces, czy też od podej- stosowanie tego typu metod jest szczególnie
ścia poznawczo-psychologicznego do społecz- kuszące, jako że w większości języków (a być
no-kulturowego, to nie chciałbym sugerować, może we wszystkich) łatwo zidentyfikować
że którykolwiek typ analizy zawiera w sobie in- słownictwo emocjonalne (choćby nawet grani-
ny albo że wykluczają się one nawzajem. ce tego zbioru były rozmyte).
W dalszej części rozdziału omawiam kilka W literaturze na temat międzykulturowych
strategii, czy też podejść metodologicznych badań nad emocjami natrafiamy na liczne
wykorzystywanych przy ustalaniu, o czym lu- wzmianki o możliwości znalezienia analogii
dzie mówią (bądź co robią), kiedy mówią pomiędzy domeną kolorów a domeną emocji.
o emocjach albo w emocjonalny sposób. Opie- Sugeruje się, że podstawowe pojęcia dotyczące
ram się przy tym na przykładach zaczerpnię- emocji można analizować podobnie jak okre-
tych z obcego Zachodowi języka Oceanii - ślenia kolorów, które były reprezentowane ja-
cheke holo (zwanego też a'ara), którym posłu- ko prototypowe kategorie uwarunkowane fi-
gują się mieszkańcy Santa Isabel, jednej zjologicznie (Kay i Berlin, 1997). Analogia ta
z Wysp Salomona. brzmi niezwykle sugestywnie, ale jej zastoso-
wanie jest ograniczone, ponieważ w potocz-
nym języku emocjonalnym przekazywane są
złożone znaczenia społeczne i moralne, daleko
EMOCJA JAKO KATEGORIA wykraczające poza referencyjne znaczenie
określeń emocji. Innymi słowy, język emocjo-
- MODELE LEKSYKALNE nalny obejmuje aspekty semantyczne i prag-
matyczne, które bardzo odbiegają od - głów-
W przeszłości większość badań nad znacze- nie referencyjnej - funkcji określeń kolorów,
niem emocjonalnym, prowadzonych w antro- używanych przede wszystkim w celu wyodręb-
pologii i w psychologii społecznej, koncentro- nienia poszczególnych zakresów widzialnego
wała się na znaczeniu konkretnych słów ozna- widma światła. Skuteczność modeli leksykal-
czających emocje. W latach sześćdziesiątych nych w reprezentowaniu określeń kolorów wy-
i siedemdziesiątych XX wieku w antropologii nika z tego, że semantyka denotacyjna nadaje
poznawczej dominowało podejście zoriento- się do reprezentowania znaczeń słów wykorzy-
wane na słowo, które skupiało się na denota- stywanych głównie jako deskryptory bądź ety-
cyjnym znaczeniu zestawów słów, reprezento- kiety. Dlatego badacze mogli opracować uni-
wanym wedle struktury kategorii dla konkret- wersalną, czy też odnoszącą się do poziomu
nych domen terminologii. Powstały techniki etic1 siatkę reprezentującą spektrum kolorów.
identyfikowania właściwości znaczenia refe- Dobrym przykładem analogicznych badań
rencyjnego dla domen tak różnych, jak nazwy obejmujących domenę emocji jest praca Ek-
roślin i określenia członków rodziny. Dzięki mana i współpracowników. Wykorzystali oni
, 1 Rozróżnienie etic-emic zoatafo wprowadzone przez Kennetha Pike'a w lingwistyce, a w psychologu między-
kulturowej odnosi się do specyficznego nastawienia metodologicznego. Odmiana emic dotyczy poszukiwania zależ-
ności występujących w obrębie danej kultury i dla niej specyficznych, natomiast odmiana etic - zależności obowią-
zujących w różnych kulturach i pretendujących do miana uniwersalnych (przyp. red. nauk.).
58 PSYCHOLOGIA EMOCJI
i
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 59
jest przedstawiana jako bliskość w przestrzeni, lowymiarowego. Rycina 3.1 przedstawia kon-
możemy próbować ustalić wymiaiy pojęciowe, figurację „najlepszego dopasowania", która
porządkujące relacje pomiędzy określeniami wynika z analizy wzorca podobieństw, uzyska-
z całej domeny. Jako że dzięki modelom ska- nego po pogrupowaniu 15 określeń. Jeśli przy
lowania wielowymiarowego możemy uzyskać omawianiu tego diagramu będziemy się opie-
diagramy przestrzenne „najlepszego dopaso- rać na angielskich tłumaczeniach oryginalnych
wania" (best-fit) tylko w dwóch lub trzech wy- określeń języka cheke holo, to pierwszy (po-
miarach, wymiary te charakteryzują się bardzo ziomy) wymiar można zinterpretować jako
wysokim poziomem ogólności. W wypadku wymiar oceny, definiowany przez przeciwsta-
domeny emocji w modelach przestrzennych wienie pozytywnych emocji „bycia szczęśli-
nieodmiennie identyfikowane są zazwyczaj wym" i „kochania" negatywnym emocjom „by-
dwa lub trzy wymiary, podobne do wymienia- cia zawstydzonym" i „bycia smutnym". Podob-
nych w dyferencjale semantycznym Osgooda nie oś drugą (pionową) można zinterpretować
(1984) i interpretowane jako: czynnik oceny jako wymiar siły/aktywności, przeciwstawiając
(często określany mianem „przyjemności") „bycie złym", „bycie pełnym obrzydzenia"
oraz czynnik aktywności/siły (często określany i „splątanie serca" skupieniu emocji „strachu"
jako „pobudzenie"; Russell, 1980; 1983). i „zdziwienia".
Zobaczmy, jak wyglądają określenia emo- Wymiary przedstawione na rycinie 3.1
cji w języku cheke holo na dwuwymiarowym można jednak równie dobrze zinterpretować
diagramie otrzymanym drogą skalowania wie- za pomocą etykiet odnoszących się do spo-
susuku
(być pełnym obrzydzenia)
dfa tagna *
lifiri nagnafa. (być złym)
(splątane serce)
• nahma (kochać)
dfa nagnafa i
(być smutnym)
mamaja_
(być zawstydzonym)
tahni *
(tęsknić za)
(być zdziwionym)
nananga bobolo (wpadać w panikę)
(martwić się)
łecznych, interpersonalnych znaczeń emocji. emocji [...] pozwala nam odróżnić jedną zakła-
I tak, wymiar „oceny" może być odczytywany daną emocję od drugiej" (Wierzbicka, 1995, f
jako „solidarność" versus „konflikt", a wymiar s. 232). Schimmack i Reisenzein (1997) po-
„siły" można interpretować jako „władzę" czy równują kilka różnych wyjaśnień procesu oce- :
„dominację" versus „podporządkowanie". niania podobieństw, analizując teorie „wymia-
Międzykulturowe badania nad zaimkami, jak rowe", teorie „cech semantycznych" oraz -
również nad określeniami dotyczącymi osobo- preferowany przez autorów - model „epizo-
wości i emocji wykazały, że wymiary te poja- dycznej wiedzy" o współwystępowaniu emocji,
wiają się powszechnie w języku potocznym zawartej w pamięci doświadczeniowej. Bada-
przy opisywaniu interakcji społecznych (Brown cze ci kwestionują przydatność eksplanacyjną |
i Gilman, 1960; White, 1980). semantycznych modeli słów emocjonalnych, 1
Takie diagramy podobieństw, jak przed- ale rozdzielają przy tym „semantykę" i „wie- j
stawiony na rycinie 3.1, stworzono dla wielu dzę epizodyczną", odnosząc się do wysoce 1
języków, zwłaszcza z obszaru Oceanii (zob. abstrakcyjnej „semantyki", oderwanej od mo- I
np. Lutz [1982], na temat Ifaluk, i Gerber deli kulturowych i doświadczenia. i
[1985], na temat Samoa) oraz Azji (zob. np. Jeśli przyjrzymy się temu, co ludzie mówią |
Heider [1991], na temat Indonezji, i Romney na temat własnego rozumowania przy ocenia- |
i in. [1997], na temat Japonii). Wyniki te dają niu podobieństwa między określeniami emocji J
asumpt do interesujących spekulacji na temat (a są to dane lekceważone przez niektórych 1
pierwotności, czy też uniwersalności emocji, teoretyków), to okaże się, że w swoich rela- |
lecz nie dostarczają zbyt wielu informacji do- cjach ankietowani często odwołują się do wie-
tyczących znaczenia słów emocjonalnych dla dzy o społecznych kontekstach emocji. Jest to ii
rodzimych użytkowników języka. Kiedy bada- wiedza zarówno epizodyczna, jak i semantycz- j
nie skupia się na uniwersalnych aspektach na. Relacje dotyczące doświadczeń siłą rzeczy |
znaczenia emocjonalnego, analiza na ogół mogą być formułowane tylko w takim języku 4
ogranicza się do technik skoncentrowanych na i w ramach takiego systemu pojęciowego, któ- ::
słowie, które rzadko wykraczają poza znacze- re umożliwiają zapamiętywanie doświadczeń i
nie referencyjne, by objąć bardziej złożone - i mówienie o nich. Odległości między określe- ]
konceptualne lub pragmatyczne - funkcje ję- niami przedstawionymi na rycinie 3.1 można ,
zyka. Jak wspomniano, koncentrowanie się na interpretować jako miarę pokrywania się zdro- ]
pojedynczych słowach sprzyja spostrzeganiu worozsądkowych interpretacji (proto) typowych \
emocji jako odrębnych jednostek psycholo- sytuacji, w jakich emocje pojawiają się w życiu j
gicznych, takich jak stany uczuciowe i skorelo- społecznym (Russell, 1991b; Shaver, Schwartz, ;
wane z nimi wyrazy twarzy. Kirson i 0'Connor, 1987; Wierzbicka, 1995). j
W związku z tym na przykład z faktu, że „być j
W badaniach nad procesami poznawczy- złym", „być pełnym obrzydzenia" i „mieć \
mi, które prowadzą do takiej, a nie innej oce- dość" tworzą na rycinie 3.1 wspólne skupienie, \
ny podobieństwa pomiędzy pojęciami emocjo- można wnioskować, iż użytkownicy języka che- '
nalnymi, analizowano konceptualne podstawy ke holo kojarzą te określenia z negatywnymi -1
spostrzegania podobieństw i różnic między ocenami działań stanowiących zamach na Ja 3
słowami określającymi emocje (Oatley i Jen- lub na normy społeczne. Rzecz jasna, pomię-
kins, 1996). Ogólnie rzecz biorąc, badacze zaj- dzy tymi określeniami istnieją także pewne \
mujący się znaczeniem emocjonalnym zakła- różnice, na przykład taka, że „być złym" obej- 1
dają, że ludzie oceniają podobieństwa i różni- muje pragnienie zaszkodzenia komuś lub uka- 1
ce pomiędzy określeniami emocjonalnymi na rania go, natomiast „być pełnym obrzydzenia" ;
podstawie ukiytej wiedzy o znaczeniu słów. implikuje odrzucenie bądź unikanie, a „mieć <
Jak to zwięźle ujmuje Wierzbicka, autorka teo- dość" - zniecierpliwienie i ganienie. J
rii reprezentowania znaczenia emocjonalnego Zwróćmy uwagę, że określenia rozmiesz- j
w kategoriach „scenariuszy poznawczych" (o czone na rycinie 3.1 są czasownikami, a nie
czym będzie mowa za chwilę), „to właśnie sce- rzeczownikami. Tego typu różnice są istotne
nariusz poznawczy kojarzony z określeniem
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 61
w leksykalnych badaniach nad emocjami, ale tafory dostarcza bardziej złożonej formuły re-
rzadko wpływają na sposób analizowania słów prezentowania znaczenia skoncentrowanego
pod kątem znaczenia denotacyjnego. Na przy- na słowie (np. Kóvecses, 1990). Analizowanie
kład Romney i współpracownicy (1997), jak- słów emocjonalnych jako metafor pozwala na
kolwiek zauważają, że japońskie określenia poszerzenie obszaru badań i objęcie nim bo-
e m o c j i przybierają formę przymiotników, to gatszego wyboru schematów konceptualnych
i tak porównują je - każdy z osobna - z angiel- niż w wypadku analizy domeny kulturowej.
skimi rzeczownikami. Formy rzeczownikowe Wykorzystywanie teorii metafory i schematu
sprzyjają spostrzeganiu określeń emocji jako przy reprezentowaniu znaczenia emocjonal-
etykiet nadawanych obiektom (stanom umy- nego wiąże się z bezpośrednim skupieniem na
słu lub ciała), a nie procesom (zwłaszcza pro- społecznych aspektach pojęć emocji. Choć
cesom społecznym). Określenia emocji w języ- niewielu mieszkańców wyspy Santa Isabel po-
ku cheke holo są w większości czasownikami trafiłoby sformułować „teorię" emocji, to
stanowymi (stąd „być złym", „być zdziwio- znaczna część ich myślenia i mówienia o emo-
nym" zamiast „złości", „zdziwienia" i tym po- cjach wyraża się w formie przenośni, czy też
dobnie). Funkcjonują one podobnie do przy- „konwencjonalnej metafory" (conventional
miotników, ale składniowo wymagają syntak- metaphor; Lakoff i Kóvecses, 1987).
tycznych wskaźników czasu, odnoszących się Przyjrzyjmy się określeniu fifiri nagnafa
do procesu, w którym podmiot (osoba do- („splątane serce"), umieszczonemu u góry,
świadczająca emocji) jest zarazem przedmio- w środkowej części diagramu podobieństw na
tem, czy też odbiorcą. W języku cheke holo rycinie 3.1. Podobnie jak w języku angielskim,
emocje są konceptualizowane jako coś, co się w którym „serce" jest metaforą „uczucia", tak
wydarza doświadczającemu podmiotowi. i w cheke holo termin nagnafa oznacza zarów-
Ogólnie rzecz biorąc, użytkownicy tego języka no „serce", jak i „uczucie". Jeśli chodzi
nie mówią o emocjach jako abstrakcyjnych czy o składnię, to fifiri nagnafa, tak jak inne okre-
odrębnych (dyskretnych) stanach umysłu, nie- ślenia emocji, jest przypisywane Ja lub innym
zależnych od powiązań kontekstualnych. Wy- osobom za pomocą zaimków dzierżawczych
powiedzi przybierające formę „psychologizo- („moje", „jego" i tak dalej). A zatem fifiri nag-
wania" są niemal zawsze osadzone w kontek- nafagu („splątane serce" 4- zaimek dzierżaw-
ście rozmowy na temat interakcji i wydarzeń czy pierwszej osoby liczby pojedynczej) znaczy
interpersonalnych. Werbalno-procesualny „moje uczucia są splątane". Posługiwanie się
charakter określeń emocji w języku cheke ho- formą dzierżawczą sugeruje, że według użyt-
lo stanowi odzwierciedlenie syntaktycznej roli kowników cheke holo emocje są zlokalizowa-
tych słów w zdaniach oraz większych partiach ne w osobie czy w ciele. I rzeczywiście,
dyskursu. Określenia te zajmują mianowicie w znacznej mierze na takiej właśnie przesłan-
strategiczne miejsce w interakcyjnych epizo- ce opiera się rozumowanie mieszkańców San-
dach, czy też scenariuszach, w których indywi- ta Isabel, dotyczące emocji - posługują się oni
dualne reakcje zostają powiązane zarówno „metaforami kontenerowymi" (container me-
z wydarzeniami poprzedzającymi, jak i z moż- taphors), wyrażając zaniepokojenie negatyw-
liwymi konsekwencjami. nymi emocjami, które mogą „utkwić" w środ-
ku i pozostać w ukryciu jako potencjalne przy-
czyny choroby i nieszczęścia.
Szczególnie istotnym aspektem lokalizacji
EMOCJA JAKO METAFORA określenia fifiri nagnafa na rycinie 3.1 jest to,
że termin ten pośredniczy pomiędzy dwoma
skupieniami sprzecznymi pod względem czyn-
Modele leksykalne, takie jak przedstawiony nika oceny - między znajdującą się po prawej
na rycinie 3.1, umożliwiają jedynie pośrednią stronie grupą „złość/wstręt" a zlokalizowaną
ocenę społecznego znaczenia emocji; nato- po lewej grupą „szczęście/miłość". Na podsta-
miast analiza języka emocjonalnego jako me- wie samej pozycji tego określenia na diagramie
PSYCHOLOGIA EMOCJI 62
skalowania można dojść do wniosku, że „splą- (Watson-Gegeo i White, 1990). Tego rodzaju
tane serce" jest terminem neutralnym pod logika kulturowa wyraża się w następującym
względem oceny. W gruncie rzeczy w mowie metaforycznym stwierdzeniu: ROZPLĄTY-
potocznej najistotniejsza jest właśnie jego nie- WANIE TO ROZWIĄZYWANIE KON-
jednoznaczność i to ona sprawia, że „splątane FLIKTÓW.
serce" to najpowszechniej stosowane wyraże- Lokalizacja określenia „splątane serce" na
nie z emocjonalnego słownictwa cheke holo. rycinie 3.1, pomiędzy skupieniem „złość/wstręt"
Metafora „splątania" stanowi w tej kultu- a grupą „szczęście/współczucie", odzwiercie-
rze pojęcie generatywne i znajduje różnorodne dla pośredniczącą rolę splątania - i rozpląty-
zastosowania przy opisywaniu cech charakte- wania - jako procesu przekształcania złych
ru, emocji i relacji społecznych (White, 1990a). uczuć w bardziej pozytywne. W kluczowych
Bycie „splątanym" (czy też „uwikłanym" - ha- metaforach, takich jak metafora splątania, za-
ru) oznacza stan społecznego i psychicznego kodowane są pewne aspekty nadrzędnych
konfliktu, co upoważnia do metaforycznego struktur wydarzeń i modeli kulturowych (Hol-
stwierdzenia: STAN KONFLIKTU TO STAN land i Quinn, 1987). W języku cheke holo me-
SPLĄTANIA. „Splątane uczucia" oznaczają tafora splątania stanowi coś więcej niż statycz-
wewnętrzny zamęt emocjonalny, zwłaszcza ny obraz, ponieważ aktywizuje rozbudowane
związany z konfliktem interpersonalnym. A za- interpretacje konfliktu interpersonalnego i je-
tem mowa o emocjach jest źródłem frazeologi- go transformacji. O tym, jak istotne są te in-
zmu użytecznego w trakcie rozmowy o konflik- terpretacje, świadczy bogactwo konwencjonal-
cie interpersonalnym. W społeczności Santa nych metafor wykorzystywanych przy koncep-
Isabel wyrażenie to jest szczególnie przydatne, tualizowaniu takiej przemiany konfliktu;
umożliwia bowiem okrężne omawianie trud- Istnieje cała seria par przeciwieństw (między
nych konfliktów społecznych, czyli „splątań". innymi: „splątany-rozplątany", „zatkany-ode-
W niewielkich społecznościach otwarta, bez- tkany", „ugrzęzły-uwolniony") kojarzonych
pośrednia rozmowa o relacjach interpersonal- z czasownikami, które metaforycznie opisują
nych zawsze jest trudna, ponieważ życie spo- transformację ścierających się uczuć („rozplą-
łeczne obraca się w nich wokół gęsto krzyżują- tywać", „usuwać", „wyrywać"):
cych się relacji między ludźmi mieszkającymi
w bezpośrednim sąsiedztwie.
SPLĄTANY (fifiri) - ROZPLĄTANY (krutha)
W mowie potocznej fifiri nagnafa może za- —•
stępować inne, bardziej konkretne określenia,
takie jak „złość", „smutek" czy „wstyd". Jeśli rozplątywać (ruarutha)
ktoś oświadcza, że jego serce jest „splątane",
to ogólnie stwierdza istnienie niepokojących ZATKANY (nagra) - ODETKANY (snagie)
uczuć związanych z jakimś społecznym dyle-
matem moralnym. Metafora splątania nie tyl- usuwać (fasnasnagia)
ko zastępuje, czy też wchłania konkretne
określenia negatywnych uczuć, lecz także im- UGRZĘZŁY (chakhi) - UWOLNIONY (snagia)
plikuje nakazywane kulturowo sposoby roz-
wiązywania konfliktu. Podobnie jak splątane wyrywać (suisukhi)
sieci rybackie czy nici trzeba rozwikłać, zanim
będą się ponownie nadawały do użytku, tak Analogiczny zestaw metafor ma związek z za-
i splątane emocje wymagają „uporządkowa- łożeniem, że chowanie w sobie złych uczuć
nia", czy też „rozplątania". Jak się okazuje, jest niebezpieczne, i konceptualizuje proces
określenie „rozplątąnie" oznacza przyjęty ujawniania myśli i emocji jako „wyciąganie ich
w tej kulturze obyczaj, zgodnie z którym lu- na zewnątrz". Proces ten jest przedstawiany
dzie „zaplątani" w konflikt spotykają się, by w metaforycznych obrazach „otwierania się"
„wyrzucić z siebie" tłumione żale i omówić i „wyrzucania z siebie", dzięki czemu ukryte
konflikty, niemal na zasadzie terapii grupowej myśli i uczucia stają się „widoczne":
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 63
R MÓWIENIE TO WYJMOWANIE [MYŚLI] NA ZEWNĄTRZ. zów twarzy, lecz reprezentują bardziej złożone
scenariusze psychologiczne i społeczne zwią-
WEWNĄTRZ (lamna) - NA ZEWNĄTRZ {kosi) zane z poszczególnymi emocjami. W najbar-
dziej ogólnej i uproszczonej formie schematy
„wyrzucać z siebie" (cheke fajifla) te przedstawiają emocje jako czynniki pośred-
2 MÓWIENIE TO OTWIERANIE SIĘ. niczące między wydarzeniem poprzedzającym
ZAMKNIĘTY (botho) - OTWARTY (thora) a jego konsekwencją:
stów. Na przykład Lakoff i Kóvecses (1987, s. cyjnym można zilustrować następującą serią!
214) opisują „prototypowy scenariusz" dla an- przyczynowych schematów wydarzeń:
gielskiego anger (złość), składający się z pięciu
etapów: od „uwłaczającego wydarzenia", po- FIFIRI NAGNAFA ->• ROZPLĄTAĆ
przez reakcje afektywne i psychologiczne, po (SPLĄTANE SERCE)
akt performatywny, „odwet". Wierzbicka DI'A TAGNA -> WZIĄĆ ODWET ;
(1992, s. 141), wykorzystując formułę propo- (BYĆ ZŁYM)
nowanego przez nią metajęzyka semantyczne- NARUSZENIE -> DI'A NAGNAFA ->• POCIESZYĆ SIĘ
go, przedstawia abstrakcyjne znaczenie anglo- (BYĆ SMUTNYM)
języcznej „złości" jako uporządkowany zestaw
MAMAJA -> WYCOFAĆ SIĘ
następujących twierdzeń:
(BYĆ
ZAWSTYDZONYM)
X myśli coś takiego:
ta osoba (Y) zrobiła coś ztego
nie chcę tego W transkrypcji, którą przytoczymy w dalszej
chcę zrobić tej osobie coś ztego części tego rozdziału, określenia „być zawsty-
z tego powodu X czuje coś ztego wobec Y dzonym" i „być smutnym" są przez narratora
z tego powodu X chce coś zrobić używane niemal wymiennie. Również na ryci-
nie 3.1 znalazły się one blisko siebie, zgodnie
Zwróćmy uwagę, że sekwencyjny układ twier- z ocenami podobieństwa, co dowodzi zbieżno-;
dzeń w obu proponowanych scenariuszach ści w opiniach na temat ich występowania
złości jest zgodny ze schematyczną strukturą w życiu codziennym. Z ogromnym uproszcze-
podaną wcześniej jako uniwersalna podstawa niem można powiedzieć, że zarówno „wstyd"
potocznego myślenia o emocjach: WYDA- jak i „smutek" wiążą się z naruszeniami zabu-
RZENIE > UCZUCIE -> REAKCJA. Aby le- rzającymi relacje pomiędzy Ja a inną osobą,
piej zilustrować użyteczność schematów wyda- z którą Ja łączy ważna i cenna więź.
rzeń jako formy reprezentacji, która umożliwia W przeciwieństwie do stanu „bycia złym" (di'a
powiązanie analizy znaczenia emocjonalnego tagna) - który implikuje drastyczne zerwanie
z kontekstualnymi zastosowaniami emocjo- czy zniszczenie relacji i którego wyrażanie nie
nalnego języka, przedstawię teraz pokrótce jest pożądane w stosunkach między bliskimi
kilka kluczowych słów emocjonalnych w języ- sobie ludźmi - zarówno mamaja, jak i di'a nag-
ku cheke holo, reprezentowanych jako sche- nafa wskazują na wartość relacji i potrzebę
maty wydarzeń. przywrócenia harmonii. Rozmowa o mamaja
stanowi rodzaj rachunku relacyjnego, który
Omawiając widniejący na rycinie 3.1 dia-
służy do wymierzenia, czy też wyznaczenia dy-
gram skalowania słów emocjonalnych w języ-
stansu społecznego i granic. W takich rozmo-
ku cheke holo, wspomniałem, że negatywne,
wach użytkownicy cheke holo, dokonując atry-
niepożądane emocje są, ogólnie rzecz biorąc,
bucji emocjonalnych, na ogół posługują się za-
zlokalizowane po prawej stronie. Znalazły się
imkami w liczbie mnogiej („my", „nas");;
tam określenia: „splątane serce", „być złym",
często wolą mówić o zbiorowych, a nie indywi-
„być smutnym" i „być zawstydzonym", choć dualnych skłonnościach emocjonalnych.
każde z nich mówi coś zupełnie innego o wy-
darzeniach poprzedzających daną emocję Na rycinie 3.1 określenie mamaja („być
oraz po niej następujących. Chcąc przedstawić zawstydzonym") zostało przedstawione jako
te słowa w formie schematu wydarzeń, mogli- najbardziej negatywna emocja pod względem
byśmy zacząć od spostrzeżenia, że wszystkie wymiaru oceny. Dochodzimy tu do słabego
wymienione określenia opisują reakcje na na- punktu modeli leksykalnych. W rzeczywistości
ruszenie, czy też pogwałcenie Ja i porządku mamaja stanowi kluczowe pojęcie w języku
społecznego. Analogię pomiędzy tymi okre- cheke holo i obejmuje wiele znaczeń ewalu-
śleniami jako alternatywnymi reakcjami sta- atywnych. Może mieć zabarwienie pozytywne,
nowiącymi to samo ogniwo w łańcuchu narra- negatywne, albo i jedno, i drugie - w zależno-
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 65
ści od kontekstu. Najważniejszą cechą wspól- nej i pragmatycznej funkcji języka emocjonal-
na większości zastosowań mamaja jest pod- nego. Zainteresowanie reprezentowaniem
kreślanie roli honorowania, czy też utrzymy- znaczenia emocjonalnego według modeli zbli-
wania właściwych relacji społecznych (dystan- żonych do scenariuszy przewija się w bada-
su społecznego). Rozmowy o mamaja dotyczą niach nad emocjami prowadzonych w ramach
nie tyle wewnętrznych uczuć czy dyskomfortu różnych podejść teoretycznych i pozwala zin-
wynikającego z wystawienia Ja na widok pu- tegrować studia nad poznawczymi aspektami
bliczny albo z pogwałcenia społecznych norm emocji z badaniami nad kontekstualnymi za-
zachowania, co kontekstu relacji interperso- stosowaniami języka emocjonalnego.
nalnych. Określenie to jest przywoływane
zwłaszcza w sytuacjach, gdy ktoś narusza gra-
nice społeczne lub relację bazującą na szacun- EMOCJA JAKO DYSKURS
ku i dystansie.
W takich sytuacjach obie strony mogą do-
nosić o uczuciu „wstydu" (czy też, mówiąc ści- Badanie nad znaczeniem emocjonalnym wyła-
śle, „bycia zawstydzonym"). W społeczności niającym się w codziennym życiu społecznym
Santa Isabel najbardziej typowym kontekstem to analizowanie emocji jako dyskursu - to
wywoływania lub doświadczania wstydu jest znaczy jako narzędzia aktywnego kształtowa-
niespełnienie oczekiwań co do dzielenia się - nia interpretacji rzeczywistości społecznej
bądź niedzielenia - jedzeniem. Dawanie żyw- (Lutz i Abu-Lughod, 1990). Dyskursywne po-
ności lub wymienianie się nią służy do potwier- dejście do znaczenia emocjonalnego musi wy-
dzenia wartości stałych związków. Innymi sło- kraczać poza modele ściśle psychologiczne lub
wy, dzielenie się jedzeniem stanowi ważny poznawcze, ponieważ obejmuje badanie funk-
wskaźnik relacji społecznych. Swobodne od- cji znaków emocjonalnych - zwłaszcza emo-
wiedzanie się i dzielenie jedzeniem oznaczają cjonalnej mowy - wpływających na tworzenie
brak zawstydzenia. Właściwą reakcją na sytu- lub odtwarzanie społecznych tożsamości i re-
ację wstydu jest wycofanie się albo unikanie. lacji (Bailey, 1983). W kategoriach semiotycz-
Jednocześnie rozmowa o „wstydzie" łub o bra- nych badanie nad emocją jako dyskursem to
ku tego uczucia implikuje konkretny typ rela- skupianie się na pragmatyce emocji - na tym,
cji pomiędzy Ja a innymi. jak mowa emocjonalna oddziałuje na życie
społeczne, a nie tylko na tym, o czym informu-
je. Jak to ujmuje jeden z autorów, dyskurs
BLISKA RELACJA NIE MAMAJA ZBLIŻANIE SIĘ
emocjonalny polega na „wykorzystywaniu
POGWAŁCENIE RELACJI -• MAMAJA-> WYCOFANIE SIĘ/ werbalnych formuł działania, odczuwania
/UNIKANIE i motywacji [...] w odniesieniu do interperso-
nalnych ocen i postaw, a wszystko to mieści się
Jeśli uczestnicy rozmowy tak samo rozumieją w ramach lokalnych nakazów moralnych, re-
znaczenia mamaja, to werbalne przypisywanie gulujących kwestie władzy i odpowiedzialno-
komuś tej emocji pozwala słuchaczom wy- ści" (Edwards, 1997, s. 187).
wnioskować niewypowiedziane twierdzenia W życiu codziennym mówienie o emocjach
0 naturze opisywanych działań społecznych często funkcjonuje jako komentarz moralny,
1 relacji. Łącząc takie wnioski w całość, sche- przekazujący - jeśli nie wprost, to przynaj-
maty emocji dostarczają poznawczych pod- mniej implicite - ocenę tego, jak pożądane są
staw rozumowania na temat wydarzeń spo- omawiane działania oraz ich konsekwencje
łecznych. Właśnie dlatego mowa emocjonalna dla Ja i społeczeństwa. Mówienie o takich,
jest źródłem słownictwa używanego w trakcie a nie innych uczuciach w określonym kontek-
rozmów o relacjach i wydarzeniach społecz- ście to mówienie o skłonnościach do myślenia
nych. Przywołane przykłady ilustrują, jak ba- lub działania w taki, a nie inny sposób. Jak za-
dania nad schematami emocji łączą analizę uważają Ortony i współpracownicy (1988),
pojęć emocjonalnych z poznawaniem społecz- słowa emocjonalne zawsze mają znak emocjo-
66 PSYCHOLOGIA EMOCJI
nalny i sugerują ocenę wydarzeń, a także pra- (idi'a nagnafa). Rolę tych terminów w procesie
gnienie utrzymania bądź skorygowania oma- „rozplątywania" zilustruję fragmentem trans-
wianego stanu rzeczy (wskazuje na to silny wy- krypcji z tego rodzaju spotkania. Na zebraniu
miar oceny, uzyskiwany podczas skalowania tym kilku członków wiejskiej społeczności roz-
określeń emocjonalnych - przykładem jest wy- mawiało na temat konfliktów interpersonal-
miar poziomy na rycinie 3.1). Pozytywne emo- nych, starając się „wyrzucić z siebie" zalegają-
cje są wyrazem akceptacji lub chęci utrzyma- ce problemy (szczegóły w: White, 1990a).
nia status quo, natomiast negatywne funkcjo- W cytowanym tu fragmencie transkrypcji (po-
nują jako oznaki niezadowolenia i sygnalizują danym w tłumaczeniu) mężczyzna w średnim
pragnienie zmiany sytuacji, Ja albo jednego wieku opowiada o tym, jak jego młodszy brat
i drugiego. Dowodem na moralne oddziaływa- dokonał samookaleczenia po otrzymaniu re-
nie języka emocjonalnego jest fakt, że - nieza- prymendy od rodziców swojej narzeczonej
leżnie od kultury - w słownictwie emocjonal- (którzy byli zarazem wujostwem obu męż-
nym przeważają określenia negatywne. czyzn). Wypowiedź ta ilustruje rolę mowy
Badania nad dyskursem emocjonalnym emocjonalnej jako retoryki ułatwiającej intern
wymagają danych dotyczących ekologii mowy pretowanie zaszłych wydarzeń i przywrócenie
i ekspresji emocjonalnej, aby można było harmonii społecznej. Na początku narrator
określić dystrybucję usankcjonowanych kultu- mówi o poczuciu „uwikłania":
rowo sposobów rozmawiania o Ja w rozma-
itych sytuacjach i środowiskach. Zidentyfiko- „To prawda - to z jego winy do tego doszło"-- pomyśla-
wanie ustanowionych kulturowo kontekstów łem, ale w środku czułem się ogromnie haru [uwikłany].
rozmowy stanowi użyteczny wstęp do analizy Jego słowa: „Nie waż się postawić stopy [na terenie na-
społecznej i moralnej siły oddziaływania eks- szej wioski]", sprawiły, że bytem mamaja [zawstydzony]
presji emocjonalnej. Jeśli przyjrzymy się śro- wobec niego [ojca narzeczonej],
dowiskom społecznym, które stanowią powta- Ale, ale! Przecież to nasz wuj. Obaj [narrator i jego młod-
rzający się kontekst mowy i ekspresji emocjo- szy brat] chodziliśmy do ich chaty. Słodkie bataty były
nalnej, to będziemy mogli poznać wzajemne naszą strawą, [nasze byty] te chaty i te postania. „Śpij-
oddziaływania między procesami afektywny-
cie! Jedzcie wszyscy!" [mówili nam], [... ] Z tego powo-
mi, poznawczymi i społeczno-interakcyjnymi,
du stałem się di'a nagnafa [smutny], [... ]
składającymi się ostatecznie na znaczenie
emocjonalne w życiu codziennym. Jak dotąd, [...] Tak to właśnie było; kiedy mój prawdziwy wuj wy-
większość badań nad dyskursem emocjonal- szedł i to powiedział [„Nie waż się więcej postawić tu
nym dotyczyła silnie ustrukturowanych kon- stopy"], byłem smutny i poszedłem pomówić ze starszą
tekstów społecznych, takich jak terapia, roz- panią [ciotką]. Bytem taki zawstydzony, to wszystko. Nie
prawa sądowa albo zebranie w pracy. W takich chciałem powiedzieć: „Niech żaden z was nie przychodzi
wypadkach role społeczne i cele interakcyjne [do naszej wioski]". Te słowa wypłynęły z mojego smut-
można określić ze stosunkowo dużą dozą do- ku i wstydu. [...]
kładności, co pozwala zidentyfikować wpływ [...] Teraz stoję przed naszymi matkami i siostrami. Do
„kontekstu", dokładnie w momencie, gdy kon- tych chat można wejść, napić się wody. Smutny byłem
tekst ten jest negocjowany przez uczestników
wtedy, gdy mój wuj zaczął to mówić [„Nie waż się posta- 1
rozmowy. Przyjrzyjmy się pokrótce roli kilku
wić tu stopy!"].
podstawowych słów emocjonalnych w języku
cheke holo, użytych w kontekście wspomina-
nych wcześniej spotkań „rozplątujących". Na spotkaniach „rozplątujących" mówcom
pozwala się przez dłuższy czas na nieprzerwa-
Niektóre ze słów przedstawionych na ryci- ną narrację, a w rezultacie wypowiedzi na te-
nie 3.1 są szczególnie często używane w kon- mat przyczyn, uczuć, intencji i reakcji są bar-
tekście czynności „rozplątujących". Dwa naj- dziej bezpośrednie niż w trakcie zwyczajnej
bardziej charakterystyczne określenia znajdu- rozmowy. Uczestnicy w większym stopniu ujaw-
jące zastosowanie w tym kontekście to „być niają ukrytą wiedzę, ponieważ werbalizują te
zawstydzonym" (mamaja) i „być smutnym" aspekty scenariuszy emocjonalnych, których
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 67
w innych sytuacjach trzeba by się było domy- nakże krótka analiza emocji „wstydu" może
ślać. Wypowiadając się na temat wydarzeń po- przybliżyć zagadnienia istotne w badaniach nad
przedzających, pośredniczących uczuć, inten- znaczeniem emocjonalnym jako dyskursem.
cji i tym podobnych, każdy mówca stara się Pomimo że na całym świecie określenie
dostarczyć przykładów ilustrujących pożądaną „wstyd" pełni ważną funkcję w słownictwie
interpretację wydarzeń, o których opowiada. emocjonalnym, terminowi temu poświęcano
W cytowanym przykładzie deklaracje o „za- niewiele uwagi w pracach dotyczących emocji
wstydzeniu", mamaja, są wbudowane w dłuż- „podstawowych". „Wstyd" został uwzględnio-
szą wypowiedź na temat charakteru relacji ny w badaniu Ekrnana nad ekspresją mimicz-
narratora z innymi uczestnikami konfliktu. ną (Ekman, 1992), ale z reguły rzetelność
Godnym uwagi aspektem tej wypowiedzi ocen jego ekspresji jest niska (Iow reliability
jest wzajemne oddziaływanie atrybucji „smut- scores) i rzadko włącza się go do list afektów
ku" i „wstydu", czasem stosowanych niemal podstawowych. Na przykład w pewnym bada-
w y m i e n n i e jako emocjonalne określenia reak- niu nad angielskimi określeniami emocji
cji, podkreślające wartość relacji. Wynika to „wstyd" został zaliczony do skupienia „smu-
nie tylko z faktu, że obie emocje dotyczą naru- tek", zawierającego poza tym takie słowa, jak
szenia norm społecznych (jak to przedstawia- „cierpienie", „rozczarowanie", „osamotnie-
ją przytaczane wcześniej schematyczne formu- nie" i „współczucie" (Shaver i in., 1987). Mi-
ły), ale również z tego, że obie odnoszą się do chael Lewis (zob. rozdział 39 niniejszego to-
konfliktu pomiędzy bliskimi sobie osobami. mu) opisuje wstyd jako emocję „autoewalu-
Można ponadto wysunąć hipotezę, że mówie- acyjną" (sełf-conscious evaluative), która
nie o „smutku" i „wstydzie" stanowi retorykę pojawia się na późniejszym etapie rozwojo-
zastępującą wyrażanie „złości" (di'a tagna), wym niż na przykład radość, złość, strach czy
której pojawienie się w takiej konfliktowej sy- smutek i jest wywoływana przez bardziej zło-
tuacji byłoby naturalne (zob. White, 1990b). żone bodźce poznawcze, niż dzieje się to w wy-
padku wymienionych emocji, uznawanych za
Założywszy, że użytkownicy języka cheke
podstawowe. Innymi słowy, społeczne i moral-
holo pojmują mamaja w kategoriach takich
ne znaczenie angielskiego shame i jego odpo-
schematów wydarzeń, łączących wydarzenia
wiedników w innych językach nie pasuje do
poprzedzające z reakcjami, możemy analizo-
zindywidualizowanej, fizjologicznej koncepcji
wać implikacyjną strukturę tych atrybucji. Je-
emocji podstawowych.
śli zatem mówienie o „wstydzie" sygnalizuje
stopień „bliskości" relacji społecznych, to czy- Badania nad znaczeniem emocjonalnym
nione przez narratora wzmianki o możliwości angielskich terminów shame [wstyd] i embar-
swobodnego odwiedzania domu wujostwa, rassment [zażenowanie, zakłopotanie] wska-
w którym częstowano go jedzeniem, implikują zują na duże znaczenie relacji społecznych dla
bliską relację. Podobnie deklarowanie odczu- emocji z tej kategorii, a wyniki te idą w parze
wania „wstydu" w obecności wuja i ciotki su- z dowodami na istotną rolę wstydu w kultu-
geruje kryzys tej relacji w związku z omawia- rach innych niż zachodnia. Badając amerykań-
nym incydentem. skie pojęcia wstydu i zażenowania na podsta-
Niniejsze omówienie znaczenia emocjonal- wie danych zebranych w wywiadach, Holland
nego jako scenariusza społeczno-psychologi- i Kipnis (1995) stwierdzili, że „publiczne zde-
cznego rozpoczęliśmy od analizowania proce- maskowanie" stanowi główną metaforę w hi-
sualnej formy modeli poznawczych, semantycz- storiach o zażenowaniu. Co jednak najbar-
nych, a następnie przeszliśmy do rozpatrywania dziej istotne, „zdemaskowanie" opisywane
znaczenia emocjonalnego wyłaniającego się przez badanych nie polegało na fizycznym od-
z kontekstualnych zastosowań mowy emocjo- słonięciu, lecz na zdemaskowaniu takich czy
nalnej. Ograniczone ramy tego rozdziału nie innych sprzeczności w prezentacji Ja wobec
pozwalają na pełne omówienie dyskursywnej określonej publiczności. A zatem dla Amery-
psychologii „rozplątywania" i pojawiającej się kanów, podobnie jak dla wielu ludów spoza
w tym kontekście mowy emocjonalnej. Jed- kręgu kultury zachodniej, zażenowanie ma
68 PSYCHOLOGIA EMOCJI
który niegdyś ograniczał się do emocji podsta- danie znaczenia emocjonalnego o kolejne po-
wowych, spostrzeganych jako zjawiska biopsy- ziomy analizy, a dzięki temu definicja emocji
chologiczne. Wykorzystywanie zróżnicowa- może w większym stopniu uwzględniać złożo-
nych schematów reprezentacji wzbogaca ba- ną problematykę społeczną i psychologiczną!
LITERATURA
Bailey, F. (1983). The tacticaluses ofpassion:An essay Kay, P., Berlin, B. (1997). Science not = imperialisrrtl
on power, reason and realiły. Ithaca, NY: Cornell There are nontrivial constraints on color naming. Be-
University Press. havioral and Brain Sciences, 20,196-203.
Bernard, H. R. (1995). Research methods in anthropolo- Kitayama, S., Markus, H. (red.). (1994a). Emotion ani
gy: Qualitative and quantitative approaches. Walnut culture: Empirical studieś of mutual influence. Wa-
Creek, CA: AltaMira Press. shington, DC: American Psychological Association..
Besnier, N. (1995). Literacy, emotion and authority: Rea- Kitayama, S., Markus, H. (1994b). Introduction to cultu-
ding and writing on a Poiynesian atoli. New York: ral psychology and emotion research. W: S. Kital
Cambridge University Press. yama, H. Markus (red.), Emotion and culture (s. 1-19).
Bowlin, J. R., Stromberg, P. G. (1997). Representation Washington, DC: American Psychological Associal
and reality in the study of culture. American Anthro- tion.
pologist, 99,123-134. Kćwecses, Z. (1990). Emotion concepts. Berlin: Springer!
Brown, R., Gilman, A. (1960). The pronouns of power -Verlag.
and solidarity. W: T. Seboek (red.), Style In language Kruskal, J„ Young, F., Seery, J. (1972). How to use
(s. 2 5 3 - 2 7 6 ) . Cambridge, MA: Harvard University KYST-2, a very flexible program to do multidimeni
Press.
sional scaling and unfolding. Murray Hill, NJ: Bell
D'Andrade, R. G. (1978). U-statistic hierarchical cluste- Laboratories.
ring. Psychometrika, 43, 5 9 - 6 7 .
Lakoff, G., Kovecses, Z. (1987). The cognitive model of
D'Andrade, R. G. (1987). A folk model ofthe mind. W: D. anger inherent in American English. W: N. Quinn,
Holland, N. Quinn (red.), Cultural models in language D. Holland (red.), Cultural models in language and
and thought (s. 1 1 2 - 1 4 8 ) . Cambridge, England: thought (s. 1 9 4 - 2 2 1 ) . Cambridge, England: C a m -
Cambridge University Press. bridge University Press.
Edwards, D. (1997). Emotion, discourse and cognition. Lutz, C. (1982). The domain of emotion words on Ifaluk.
Thousand Oaks, CA: Sage.
American Ethnologist, 9 , 1 1 3 - 1 2 8 .
Ekman, P. (1992). An argument for basie emotions. Co-
Lutz, C. (1987). Goals, events and understanding iif
gnition and Emotion, 6,169-200.
Ifaluk emotion theory. W: D. Holland, N. Quinn (red.),
Gerber, E. (1985). Rage and obligation: Samoan emo- Cultural models in language and thought
tions in conflict. W: G. White, J. Kirkpatrick (red.), (s. 2 9 0 - 3 1 2 ) . Cambridge, England: Cambridge Uni-
Person, self and experience: Exploring Pacific Eth-
versity Press.
. nopsychologies (s. 1 2 1 - 1 6 7 ) . Berkeley: University
of California Press. Lutz, C. (1988). Unnatural emotions: Everyday senti-
ments on a Micronesian atoli and their challenge toi
Goleman, D. ( 1 9 9 5 , 2 8 marca). The brain manages hap-
Western theory. Chicago: University of Chicago
piness and sadness in different centers. The New
Press.
York Times, B 9 - 1 0 .
Lutz, C., Abu-Lughod, L. (red.). (1990). Language and
Heider, K. (1991). Landscapes of emotion: Mapping
the politics of emotion. Cambridge, England: Cam-;
three cultures in Indonesia. Cambridge, England:
bridge University Press. j
Cambridge University Press.
Lutz, C., White, G. (1986). The anthropology of emo-
Holland, D., Kipnis, A. (1995). American models of em-
tions. Annual Review ot Anthropology, 15,405-436.
barrassment: The not-so-egocentric self laid bare.
W: J. Russell, A. Manstead, J. Wellenkamp (red.), Lyon, M. L. (1995). Missing emotion: The limitations of
Everyday conceptions of emotion: An introduction cultural constructionism in the study of emotion.
to the psychology, anthropology and linguistics of Cultural Anthropology, 10 (2), 2 4 4 - 2 6 3 .
emotion (s. 1 8 1 - 2 0 2 ) . Dordrecht, The Netherlands: Mesquita, B„ Frijda, N. H. (1992). Cultural variations in
Kluwer. emotions: A review. Psychological Bulletin, 112,
Holland, D„ Quinn, N. (red.). (1987). Cultural models in 179-204.
language and thought. Cambridge, England: Cam- Oatley, K„ Jenkins, J. M. (1996). Understanding emo-
bridge University Press. tions. Oxford, MA: Blackwell.
REPREZENTACJE ZNACZENIA EMOCJONALNEGO 71
nrhc F (1986). From feelings to grammar: A Samoan representation. W: M. Clark (red.), Review of perso-
case study. W: B. B. Schieffelin, E. Ochs (red.), Lan- nality and social psychology (t. 13, s. 1 7 5 - 2 1 2 ) .
auaoe socialization across cultures (s. 2 5 1 - 2 7 2 ) . Newbury Park, CA: Sage.
Cambridge, England: Cambridge University Press. Shweder, R. (1998). „Nie jesteś chory, tylko się zakocha-
Ortonv A, Clore, G„ Collins, A. (1988). The cogniłive łeś" - emocje jako system interpretacji. Przekład:
structhre of emotions. Cambridge, England: Cam- B. Wojciszke. W: P. Ekman, R. J. Davidson (red.),
bridge University Press. Natura emocji. Podstawowe zagadnienia. Gdańsk:
Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
Osaood, C. (1964). The semantic differential technique in
the comparative study of cultures. American Anthro- Stein, N. L„ Trabasso, T„ Liwag, M. (1993). The repre-
poiogist, 66,171-200. sentation and organization of emotional experience:
Unfolding the emotion episode. W: M. Lewis, J. M.
Reddy W. M. (1997). Against constructionism: The hi-
Haviland (red.), Handbook of emotions (s. 2 7 9 - 3 0 0 ) .
storical ethnography of emotions. Current Anthropo-
New York: Guilford Press.
logy, 38 (3), 3 2 7 - 3 5 1 .
Rómney, A. K., Moore, C., Rusch, C. (1997). Cultural Watson-Gegeo, K. A., White, G. M. (red.). (1990). Disen-
univ'ersals: Measuring the semantic structure of tangling: Conflict discourse in Pacific societies.
emotion terms in English and Japanese. Proceedlngs Stanford, CA: Stanford University Press.
of the National Academy of Sciences USA, 94, Where Emotions come from: Unlocking the biological se-
5489-5494. crets of joy, fear, anger and despair. (1991, 24
Rosaldo, M. (1980). Knowledge and passion: ilongot no- czerwca). U. S. News and World Report, s. 5 4 - 6 2 .
tions of self and social life. Cambridge, England: White, G. M. (1980). Conceptual universals in interperso-
Cambridge University Press. nal language. American Anthropologist, 82,
Russell, J. A. (1980). A circumplex model of affect Journal 759-781.
ofPersonality and Social Psychology, 39,1152-1168. White, G. M. (1990a). Emotion talk and social inference:
Russell, J. A. (1983). Pancultural aspects o f t h e human Disentangling in Santa Isabel. Solomon Islands. W:
conceptual organization of emotion. Journal ofPer- K. A. Watson-Gegeo, G. M. White (red.), Disentangling:
sonality and Social Psychology, 45,1281-1288. Conflict discourse in Pacific societies (s. 5 3 - 1 2 1 ) .
Russell, J. A. (1991 a). Culture and the categorization of Stanford, CA: Stanford University Press.
emotions. Psychological Bulletin, 7 7 0 , 4 2 6 - 4 5 0 . White, G. M. (1990b). Morał discourse and the rhetoric of
Russell, J. A. (1991 b). In defense of a prototype appro- emotions. W: C. Lutz, L. Abu-Lughod (red.), Language
ach to emotion concepts. Journal ofPersonality and and the politics of emotion (s. 4 6 - 6 8 ) . Cambridge,
Social Psychology, 60, 3 7 - 4 7 . England: Cambridge University Press.
Russell, J. A. (red.). (1995). Everyday conceptions of White, G. M. (1992). Ethnopsychology. W: T. Schwartz,
emotion. Dordrecht, The Netherlands: Kluwer. G. M. White, C. Lutz (red.), New directions in psy-
Schachter, S., Singer, J. E. (1962). Cognitive, social and chological anthropology (s. 2 1 - 4 6 ) . Cambridge, En-
physiological determinants of emotional state. Psy- gland: Cambridge University Press.
chological Review, 69, 3 7 9 - 3 9 9 . White, G. M. (1994). Affecting culture: Emotion and mo-
SGhleffelin, B. (1990). The give and take ofeveryday life. rality in everyday life. W: S. Kitayama, H. Markus
Cambridge, England: Cambridge University Press. (red.), Emotion and culture: Empiricalstudies ofmu-
Schimmack, U., Reisenzein, R. (1997). Cognitive proces- tual influence (s. 2 1 9 - 2 3 9 ) . Washington, DC: Ame-
rican Psychological Association.
ses involved in similarity judgments of emotions. Journal
ofPersonality and Social Psychology, 73 (4), 6 4 5 - 6 6 1 . White, G. M„ Kirkpatrick, J. (red.). (1985). Person, self
Shaver, P. R„ Schwartz, J. C„ Kirson, D„ 0'Connor, C. and experience: Exploring Pacific ethnopsychoio-
(1987). Emotion knowledge: Further explorations of gies. Berkeley: University of California Press.
a prototype approach. Journal ofPersonality and So- Wierzbicka, A. (1992). Semantics, culture, and cogni-
cial Psychology, 52,1061 - 1 0 8 6 . tion. Oxford: Oxford University Press.
Shaver, P. R„ Wu, S., Schwartz, J. C. (1992). Cross-cul- Wierzbicka, A. (1995). Emotion and facial expression:
tural similarities and differences in emotion and its A semantic perspective. Culture and Psychology,
1 (2), 2 2 7 - 2 5 8 .
I i
OCZEKIWANIA I SANKCJE
INNE WODELE
społecznej solidarności w małych i dużych gru- Uwzględniając fakt, że jednostka jest ośrod-
p a c h ; wyznaczanie emocji przez rezultaty inter- kiem emocji - możemy mierzyć emocje jedynie
akcji'społecznych; normatywna regulacja eks- w konkretnym człowieku - osadzenie osoby na
presji emocjonalnej i radzenie sobie z dewiacja- podłożu społecznym decyduje o tym, które
mi emocjonalnymi; socjalizacja emocji poprzez emocje będą wyrażane w określonym cza-
nadawanie sensu doświadczeniu fizjologiczne- sie i miejscu, na jakich podstawach i z ja-
mu- wiązanie emocji ze społecznie uwarunko- kiego powodu, dzięki jakim sposobom eks-
wanymi koncepcjami tożsamości i Ja; różnico- presji i przez kogo. Kiedy zmienia się podło-
wanie przeżyć emocjonalnych zgodnie z kate- że społeczne, wraz z nim ulegają zmianie wszystkie
goriami organizacji społecznej, takimi jak klasa parametry przedstawionej uprzednio formuły
społeczna, zawód, płeć, rasa/pochodzenie et- emocji. Socjologiczne modele emocji prezen-
niczne i tym podobne; i emocje towarzyszące tują teorię podłoża społecznego i jego para-
procesom społecznym o dużej skali, takim jak metrów. Przedstawione tu społeczne modele
stabilność i zmiana. Socjologiczne modele emocji mają określony zakres, rzeczywistą
emocji zazębiają się z psychologicznymi, a na- różnorodność i wszechstronność. Są przeja-
wet fizjologicznymi podejściami do tematyki wem szerokiego zakresu badań, umożliwiają-
emocji. Socjologiczne badanie emocji jest jed- cych socjologiczne podejście do emocji. (Do-
nak uprawnione samo w sobie. datkowe socjologiczne podejścia do emocji
opisuje Kemper, 1991b).
Mówiąc wprost, żadna jednostka nie może
być obiektem badań psychologicznych bez
uwzględnienia kontekstu społecznego. Samo
przetrwanie jest uwarunkowane społecznie.
Nabywanie wszelkich - poza najbardziej pod-
RELACJE SPOŁECZNE A EMOCJE
stawowymi - umiejętności i motywów również
jest uwarunkowane społecznie. Rozwój dużej Nie ma wątpliwości, że emocje powstają na ba-
części tego, co nazywamy „osobowością", jest zie relacji społecznych. W gruncie rzeczy peł-
wytworem społecznym. Nawet biorąc pod nią one funkcję ewolucyjną właśnie dlatego, że
uwagę potwierdzony udział dziedziczności pozwalają człowiekowi przystosować się do
(Tellegen i in., 1988; Neubauer i Neubauer, okoliczności środowiskowych (Płutchik, 1991),
1990), społecznie uwarunkowana zmienność których znaczną część stanowią relacje spo-
osobowości i zachowania jest ogromna. Toż- łeczne. Jeśli istnieje kwestia sporna, to dotyczy
samość, Ja, poczucie własnej wartości to wy- ona tego, jak opisywać środowisko czy relacje
twory społeczne. Nawet zdolność umysłu do społeczne. W innej swojej publikacji (Kemper,
refleksji i testowania alternatywnych sposo- 1978*, Kemper i Collins, 1990) sformułowałem
bów działania - to znaczy umiejętność myśle- wniosek, że użyteczne jest opisywanie relacji
nia - jest określona społecznie (Mead, 1975). społecznych za pośrednictwem dwóch wymia-
Emocje przenikają te elementy osoby, wkra- rów: „władzy" i „statusu", i że ogromną liczbę
czają pomiędzy nie i nawarstwiają się na nich. ludzkich emocji można interpretować jako re-
Chociaż znaczna część podłoża emocji ma akcję na posiadaną władzę i/lub status oraz ich
charakter biologiczny, otoczka społeczna implikacje w różnych sytuacjach.
w każdej kulturze jest tak istotna, że bez niej Władzę rozumiem jako potencjalny lub
nie rozpoznalibyśmy autentycznego człowie- rzeczywisty stan w relacjach międzyludzkich,
czeństwa jednostki. Grupy i kategorie grupo- w którym jeden aktor zmusza innego do zro-
we uczestniczące w wytwarzaniu emocji obej- bienia czegoś, na co tamten nie ma ochoty.
mują klasę społeczną; zawód; płeć oraz rasę Środki, jakimi dysponuje osoba posiadająca
i grupy etniczne; grupy rówieśnicze, rodziny, władzę w związku, obejmują groźbę lub rze-
społeczności, tłumy, publiczność i narody. czywiste użycie siły, pozbawienie cenionych
Przynależność do każdej z tych grup zapewnia dóbr materialnych albo symbolicznych, a tak-
człowiekowi tożsamość, motywy, cele, role że przeżyć. Oznaką stosowania siły są nega-
i partnerów interakcji. tywne bodźce behawioralne, takie jak wyma-
I
74 PSYCHOLOGIA EMOCJI
chiwanie pięściami, grymasy twarzy, podnie- dotyczących emocji, poziomu władzy i statusu
siony głos, przerywana mowa i tym podobne. w relacjach społecznych można wysnuć nastę-
Posiadanie władzy wiąże się również z kłam- pujące wnioski:
stwem, oszustwem i manipulacją. Władza Ja Wzrost posiadanej władzy
Status natomiast jest rozumiany jako taki prowadzi do poczucia bezpieczeństwa, w mia-
stan w relacjach międzyludzkich, który doty- rę potrzeby bowiem możemy się skuteczniej
czy dobrowolnego zastosowania się do życzeń, chronić przed użyciem władzy przez innych,
interesów i pragnień innej osoby. Jeden aktor lecz nadużycie władzy prowadzi z kolei do po-
nadaje status drugiemu poprzez akty uznania czucia winy z powodu krzywdy wyrządzonej
jego wartości. Obejmują one okazywanie komuś innemu oraz strachu/lęku przed jego
względów, przyjaźń, troskę, szacunek, powa- ewentualną zemstą. Spadek władzy prowadzi
żanie i - w swych najwyższych przejawach - do strachu/lęku, ponieważ to ktoś inny ma
miłość. większą zdolność zmuszenia nas do zrobienia
Potwierdzenia dla opisu relacji społecz- czegoś, na co nie mamy ochoty.
nych za pośrednictwem kategorii władzy i sta- Władza Innego. Wzrost władzy kogoś in-
tusu dostarczają liczne analizy czynnikowe in- nego ma taki sam skutek jak spadek naszej
terakcji w małych grupach; etologiczne bada- władzy nad innymi - jest nim strach/lęk. Skut-
nia zachowania naczelnych; międzykulturowe kiem spadku władzy innych osób jest - tak jak
badania ról i zachowań; analizy semantyczne; przy umocnieniu się naszej władzy - wzrost
badania interpersonalnych wektorów osobo- poczucia bezpieczeństwa.
wości; i aspekty teorii uczenia się (szczegóły Status Ja Wzrost statusu, na jaki, naszym
w: Kemper i Collins, 1990). Wiele dowodów zdaniem, zasługujemy, prowadzi do satysfakcji
potwierdzających wymiary relacji społecznych, lub do szczęścia/zadowolenia. Jeśli czynni-
takie jak władza i status, prowadzi do przy- kiem sprawczym byliśmy my sami, to prawdo-
puszczenia, że teoretycznie są to optymalne podobna jest duma. Jeżeli zaś czynnikiem
wymiary, za których pomocą można owocnie sprawczym był inny człowiek lub osoby trze-
scharakteryzować wszelkie związki. cie, odczuwamy wdzięczność. Wzrost statusu
Zaproponowałem (Kemper, 1978) nastę- przekraczający oczekiwania wywołuje radość,
pujące implikacje emocji: Bardzo obszerna w połączeniu z wymienionymi skutkami doty-
klasa ludzkich emocji stanowi rzeczywisty, czącymi sprawczości. Zaakceptowanie wyższe-
przewidywany, wyobrażony lub zapamię- go poziomu statusu niż ten, na jaki człowiek,
tany rezultat relacji społecznych. Z per- wedle własnego mniemania, zasługuje, prowa-
spektywy każdego aktora jakikolwiek epizod dzi do wstydu/zażenowania. Spadek statusu
interakcyjny w ramach relacji społecznej może wzbudza gniew, jeśli sprawcą był inny czło-
mieć następujące skutki: wzrost, spadek lub wiek; wstyd, jeśli sprawcą byliśmy my sami; al-
brak zmiany we władzy i w statusie osoby w re- bo też depresję, jeśli sytuacja zostanie uznana
lacji do innego człowieka; oraz wzrost, spadek za nieodwracalną.
lub brak zmiany we władzy i w statusie innego Status Innego. Nasze emocje w odniesie-
człowieka w relacji do danej osoby. Istnieje niu do statusu Innego zależą od tego, czy go
dwanaście ewentualnych możliwości, z któ- lubimy. Lubienie jest skrótowym uczuciem
rych pojawią się tylko cztery - to znaczy zmie- odzwierciedlającym stopień, w jakim Inny
ni się poziom władzy i statusu zarówno wła- przyznał nam odpowiedni status i nie użył wo-
snej osoby, jak i innego człowieka. Emocje po- bec nas nadmiernej władzy (Kemper, 1989).
wstaną zależnie od określonego poziomu Jeśli lubimy Innego, to wzrost jego statusu,
władzy i statusu, przy uwzględnieniu czynnika bez względu na osobę sprawcy, prowadzi do
„sprawczości" - to znaczy określenia, kto jest satysfakcji. Jeżeli go nie lubimy, sprawcą nie
odpowiedzialny za ewentualny rezultat (dana bywamy sami. Gdy sprawcą jest ktoś inny lub
osoba, inny człowiek czy osoby trzecie). osoby trzecie, pojawia się zazdrość lub zawiść,
Na podstawie wyników uzyskanych w ba- zależnie od tego, czy Inny posiada coś, czego
daniach i w eksperymentach laboratoryjnych pragniemy, lub czy odebrał nam naszą wła-
MODELE SPOŁECZNE W WYJAŚNIANIU EMOCJI 75
sność. Jeśli lubimy Innego, a jego status ulega ra ukierunkowana na status proporcjonalnie
spadkowi, to nasze sprawstwo prowadzi do do powagi czynu poddaje socjalizacji wstyd ja-
poczucia winy lub wstydu, zależnie od tego, ko emocję charakterystyczną. Jeśli karzący
czy przyczyniliśmy się do spadku statusu po- stanowi również główne źródło uczucia (co by-
przez użycie władzy, czy poprzez zaniechanie wa bardziej niż prawdopodobne, gdy jest on
działania zgodnego z normami właściwymi na- rodzicem), to przystosowanie będzie ukierun-
szemu poziomowi statusu, na jaki zasługuje- kowane na kompensację wobec tych osób,
my. Jeżeli sprawcą spadku jest Inny lub osoby w stosunku do których człowiek zachował się
trzecie, towarzyszą nam uczucia smutku lub li- w sposób zasługujący na wstyd. Jeżeli karzący
tości. Jeśli nie lubimy Innego, to spadek jego nie kontroluje swoich uczuć, to sposobem ra-
statusu, którego jesteśmy sprawcami, prowa- dzenia sobie będzie przypuszczalnie charakte-
dzi do satysfakcji. Kiedy sprawcą spadku jest rystyczny superkrytyczny perfekcjonizm.
Inny lub osoby trzecie, pojawia się uczucie na- Wreszcie, model władzy-statusu umożli-
zywane przez Niemców Schadenfreude, co wia wgląd w związki miłości i poznanie różni-
oznacza zadowolenie odczuwane z powodu cy między kochaniem a lubieniem. „Miłość"
czyjejś porażki. można zdefiniować jako związek, w którym je-
Emocje antycypacyjne są oparte na kombi- den aktor przyznaje (lub jest gotowy przyzna-
nacji dawnego doświadczenia dotyczącego wać) drugiemu wyjątkowo wysoki status. Ta
stosunków międzyludzkich (władza i status), definicja obejmuje siedem różnych rodzajów
wyznaczającego optymizm-pesymizm, oraz związków miłości: romantyczny, braterski,
własnych oszacowań aktualnego stanu stosun- charyzmatyczny, niewierny, nieodwzajemnio-
ków międzyludzkich, określających poziom ny, oparty na pochlebstwach wielbicieli oraz
zaufania - braku zaufania. Łącznie te dwa sta- związek między rodzicami a niemowlęciem.
ny dają początek czterem uczuciom: opty- Związki te różnią się w zależności od tego, czy
mizm + zaufanie = spokojna ufność lub jeden z aktorów, czy też obaj przyznają sobie
szczęście/zadowolenie; optymizm + brak za- wyjątkowo wysoki status, a także ze względu
ufania = ostrożny optymizm lub lęk; pesy- na poziom władzy każdego aktora (władza nie
mizm + zaufanie = niechętny optymizm lub jest wyłączona ze związków miłości, poza dwo-
łęk; i pesymizm + brak zaufania = poczucie ma ich rodzajami). Ewolucja i degeneracja
beznadziejności lub depresja. związków miłości są analizowane w świetle dy-
W ramach koncepcji władzy-statusu za- namiki używania władzy i przyznawania statu-
proponowałem (Kemper, 1978) paradygmat su (Kemper, 1978), Lubienie odróżniają od
socjalizacji do uzyskiwania czterech głównych kochania następujące cechy: Doświadczamy
negatywnych emocji (poczucia winy, wstydu, miłości, kiedy cechy drugiej osoby pasują do
lęku i depresji) jako charakterystycznych na- naszych norm. To dopasowanie stwarza po-
strojów i skłonności. Elementy tego modelu to czucie przyjemnej harmonii pomiędzy nami
trzy dychotomiczne parametry kary: typ (czy a drugą osobą, które nazywamy „miłością".
jest to kara ukierunkowana na władzę, na Lubimy kogoś, kto przyznaje nam odpowiedni
przykład fizyczna, czy też kara ukierunkowana status i używa bardzo niewielkiej władzy. Z tej
na status, na przykład zawstydzanie?); propor- perspektywy można lubić drugą osobę, nie ko-
cjonalność (czy kara jest adekwatna do popeł- chając jej, i nie lubić drugiej osoby, ale ją ko-
nionego czynu?); i uczucie (czy karzący jest chać, albo też jednocześnie lubić ją i kochać
głównym źródłem uczucia lub statusu?). Prze- (Kemper, 1989; Kemper i Reid, 1997).
śledzenie kilku wersji owego modelu przynosi W empirycznym testowaniu wpływu po-
w efekcie zestaw ośmiu hipotez wyjściowych, dejścia władzy-statusu na wyznaczanie emocji
dotyczących tego, jak każda z negatywnych stwierdziłem (Kemper, 1991a) wysoką zgod-
emocji podlega socjalizacji w postaci charak- ność między teorią a stanami stosunków mię-
terystycznej cechy osobowości oraz jaki jest ty- dzyludzkich poprzedzających cztery emocje
powy sposób radzenia sobie, kiedy wzbudze- podstawowe, na których temat zebrano dane
niu ulega negatywna emocja. Na przykład ka- w badaniach autorstwa Scherera, Wallbotta
76 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Skutkiem tego - przewyższającym pozo- i status, jednostki mogą osiągać wyższy lub niż-
stałe konsekwencje - jest poczucie solidarno- szy poziom współbrzmienia emocjonalnego
ści z innymi członkami grupy. Najczęściej z grupą i jej świętymi obiektami.
wstępna emocja (etap 2) trwa krótko. Pozo-
staje długotrwała satysfakcja z uczestnictwa.
Ci którzy wspólnie przeżywają emocje, mają INTERAKCJE DOTYCZĄCE WŁADZY
skłonność do pozostawania razem.
Interakcje w sferze władzy zachodzą między
Solidarność, zdaniem Collinsa, jest poję-
tymi, których Collins nazywa „rozkazodawca-
ciem abstrakcyjnym, lecz zakorzenionym
mi" i „rozkazobiorcami". Ci pierwsi to miano-
w ciele każdego uczestnika w postaci energii
wani instytucjonalni przywódcy grupy, ci dru-
emocjonalnej. Energia emocjonalna uzyski-
dzy zaś to ich podwładni: kierownicy i pracow-
wana w trakcie spotkań stanowiących rytuały
nicy, oficerowie i żołnierze, nauczyciele
interakcji zapewnia emocjonalny kapitał, po-
i uczniowie, urzędnicy państwowi i obywatele,
zwalający podejmować inne interakcje, w któ-
i tak dalej. W interakcjach rytualnych, w któ-
rych człowiek ma ponowną możliwość (jeśli
rych uczestniczą takie pary, rozkazodawca wy-
odpowiednio zadbano o wymogi rytualnej in-
kazuje zwykle większe zaangażowanie wobec
terakcji) odnowienia zasobów emocjonalnych,
konkretnych uświęconych symboli ogniskują-
lub nawet ich pomnożenia.
cych interakcję: planu produkcji, strategii wo-
Podczas optymalnych epizodów interakcji jennej, prac domowych, prawa podatkowego.
wszyscy ich uczestnicy zyskują energię emo- Dlatego też rozkazodawca, który na ogół po-
cjonalną, ponieważ odpowiednim szacunkiem trafi przeforsować swój pogląd dotyczący
obdarzono wspólne symbole, ukochane przez przebiegu interakcji, ma większą szansę na
wszystkich, lub najbardziej umiłowany symbol uzyskanie w jej trakcie zapasu energii emocjo-
każdej osoby (to znaczy - jak wspominałem nalnej. Rozkazobiorca uczestniczy w tym pro-
wcześniej - jej własne Ja). Interakcje jednak cesie, wykonując polecenia i zarazem często
są optymalne tylko okresowo. Częściej się traci energię emocjonalną, ponieważ jego
zdarza, że niektórzy członkowie odchodzą uświęcone symbole są profanowane lub lekce-
z nadwyżką energii emocjonalnej, a inni cier- ważone. Tak więc rozkazodawcy przeżywają
pią na jej niedobór. Każda osoba wchodzi w in- entuzjazm i ufność, które pozwalają im przejść
terakcję z własnym zapasem energii emocjo- do kolejnych rytuałów interakcji, spodziewają
nalnej oraz innymi zasobami nabytymi w trak- się oni bowiem uzyskania jeszcze większych
cie uprzednich interakcji. Sama grupa potrafi korzyści. Podsumowując, te łańcuchy rytual-
lepiej lub gorzej tak przygotować warunki in- nych interakcji, w któiych istnieje zróżnicowa-
terakcji, by zapewnić swoim członkom opty- nie władzy, przyczyniają się do powstania sys-
malne korzyści. Na przykład w niektórych se- temu stratyfikacji społecznej, przy czym każda
minariach uczestniczy zbyt duża liczba osób, interakcja w sferze władzy potwierdza i umac-
a na niektórych przyjęciach bywa za mało go- nia istniejący wzorzec zróżnicowania korzyści.
ści. W obu tych wypadkach nie zapewniono
masy krytycznej - dostosowanej do rytualnej
okazji - a to sprawia, że relacje między człon-
kami grupy stają się nienaturalne, wymuszone, INTERAKCJE DOTYCZĄCE STATUSU
grupa zaś nie stanowi zgranego zespołu.
Życie społeczne jest różnicowane nie tylko
Poza brakami indywidualnymi lub środowi- przez wymiar dawania oraz wykonywania roz-
skowymi, czy też trudnościami w uzyskiwaniu kazów, ale także przez członkostwo w grupach,
optymalnych rezultatów przez członków grupy w których dzieli się tożsamość z innymi. Wła-
istnieją jednak charakterystyczne dla stosun- ściwe temu kategorie obejmują: rasę, pocho-
ków międzyludzkich zjawiska, takie jak władza dzenie etniczne, płeć, klasę społeczną, zawód
i status, które różnicują szanse uzyskania ener- i społeczność (są to standardowe kategorie so-
gii emocjonalnej. Dzięki zajmowaniu w grupie cjologiczne), jak również grupy rówieśnicze,
odpowiedniej pozycji, określanej przez władzę grupy towarzyskie i doraźne grupy o krótko-
78 PSYCHOLOGIA EMOCJI
w odniesieniu do ocen innych, dotyczących na- wstydu". Poza tym spirala wstydu-złości może
szego stosowania się do ustalonych przez nich objąć dwie osoby, prowadząc do cyklów ze-
' nrzez społeczeństwo norm moralnych. Kiedy msty, upokorzenia i odwetu, a wszystko dlate-
przestrzegamy norm, przeżywamy dumę; kie- go, że pierwotne przeżycie wstydu pozostało
dy ich nie przestrzegamy, odczuwamy wstyd, nieuświadomione. Scheff twierdzi, że nawet
ponieważ duma jest przyjemną emocją, całe narody mogą pogrążać się w takiej spira-
a wstyd - nieprzyjemną, skutkiem staje się
li; cytuje przykład upokorzenia Francuzów
konformizm społeczny i wysoki stopień stabil- i Niemców oraz ich motywów zemsty, zapo-
ności społecznej. Duma i wstyd zapewniają czątkowanych przez klęskę Francji w wojnie
w ięc kontrolę społeczną bez potrzeby ze-
1870 roku, a zakończonych dopiero porażką
wnętrznego nadzoru i regulacji. Niemiec w roku 1945.
Jeśli duma i wstyd są tak powszechne, jak Mimo to wstyd jest ważny w konkretnych
życzyłby sobie Scheff, to dlaczego nie istnieje sytuacjach i zajmuje istotne miejsce w doświad-
więcej dowodów ich obecności? Żeby odpo- czeniach socjalizacji w dzieciństwie (Scheff,
wiedzieć na to pytanie, Scheff odwołuje się do 1990b), jak również w psychoterapii (Scheff,
dzieła Helen Błock Lewis (1971), która twier- 1996). Ucząc dzieci nabywania różnych umie-
dzi, że istnieją dwa rodzaje wstydu, nieuświa- jętności, nauczyciele i rodzice robią to mniej
damiane przez tych, którzy ich doświadczają. lub bardziej umiejętnie. Kiedy są niepewni wła-
Są to: „jawny, niezróżnicowany" wstyd i wstyd snych umiejętności, bywają bardziej skłonni do
„okrężny". tego, by odczuwać wstyd i zawstydzać dzieci,
Według Lewis jawny, niezróżnicowany tworząc klimat emocjonalny niesprzyjający
wstyd cechują wysiłki maskowania lub ukrywa- uczeniu się. Podczas terapii terapeuci muszą
nia go przed innymi, w tym przed sobą. Przy- uświadomić klientom, jak konwencjonalna
biera on postać zaburzeń mowy (jąkania się, obrona przed atakiem słownym - zazwyczaj jest
powtarzania, długich przerw), opuszczania to kontratak mający zawstydzić atakującego -
głowy i odwracania wzroku, rumieńców lub le- realizuje chwilową potrzebę ochrony siebie
dwie słyszalnej mowy. Ten rodzaj wstydu pole- i dostarcza wprawdzie krótkotrwałego zrówno-
ga też na używaniu unikowych określeń siebie, ważenia poziomu statusu, ale prowadzi do dal-
takich jak „głupi", „niemądry", „nieudolny", szego pogorszenia więzi społecznej.
„niedorzeczny", „niepewny", a także innych Zdaniem Scheffa wstyd, który zwykle pozo-
terminów, które nie wskazują bezpośrednio staje nieuświadomiony, stanowi emocjonalną
na wstyd. Natomiast w okrężnym wstydzie nie oś życia społecznego, ponieważ jest podłożem
ma jawnego zaburzenia komunikacji, lecz po- porządku społecznego. Rozpatrując pytanie
jawia się obsesja dotycząca przykrego wyda- o wstyd i porządek społeczny z diametralnie
rzenia; prowadzi to do nieustannego we- przeciwnej perspektywy, Michael Lewis
wnętrznego odgrywania tego wydarzenia i za- (1992) najpierw dokonuje rozróżnienia po-
absorbowania nim oraz do nieskupiania się między „Ja zbiorowym" i „Ja indywidualnym".
w pożądany sposób na aktualnie zachodzą- Historycznie Ja zbiorowe poprzedzało Ja in-
cych wydarzeniach. Jednakże ból emocjonalny dywidualne, które jest stosunkowo późnym
występuje zarówno we wstydzie wyrażonym zjawiskiem. W dawnych czasach, kiedy domi-
bezpośrednio, jak i w okrężnym. Sama obec- nowały sztywne hierarchie społeczne (takie
ność uczucia wstydu (bez względu na to, w ja- jak kościół i arystokracja), jednostki były za-
kiej postaci) jest mniej ważna od tego, iż pozo- nurzone w swoich rolach społecznych i pozo-
staje on nieuświadomiony, co oznacza, że nie stawały względnie niezróżnicowane. Niepo-
może być rozładowany. wodzenie w przestrzeganiu nakazanych norm
Ale nawet jeśli człowiek jest świadomy budziło poczucie winy, które, zdaniem Lewisa,
obecności wstydu, to może się wstydzić swoje- wynikało z niestosowania się do reguł i zasad,
go wstydu, być zły na siebie za jego odczuwa- przy czym akcentowano konkretny błąd w za-
nie, a wreszcie wstydzić się tej skierowanej chowaniu lub postać osoby pokrzywdzonej.
przeciw sobie złości. Scheff nazywa to „spiralą Kiedy tradycyjna kontrola społeczna uległa
80 PSYCHOLOGIA EMOCJI
rozluźnieniu w trakcie postępowych przemian jemy, jest wstępnie wyznaczane przez to, jak;
- ich kolejne etapy to renesans, reformacja, oceniamy sytuację, a to z kolei bywa określane^
industrializacja, urbanizacja, oświecenie i de- w dużym stopniu przez aspekty strukturalno-
mokratyzacja polityczna - pojawiło się Ja in- -społeczne, takie jak klasa społeczna, zawód,"
dywidualne. Uwolnione z oków sztywnych sy- płeć, rasa i tym podobne kategorie. Ale nie-;
tuacji społecznych, uzyskało dla siebie większe mai natychmiast pojawiają się aspekty kultu->
terytorium w świadomości, ze szkodą dla spój- rowe - istnieją „reguły odczuwania" i „reguły *
ności społecznej. Według Lewisa Ja indywidu- ekspresji", które powiadamiają nas o tym, że
alne jest obciążone wstydem, ponieważ ta bar- to, co czujemy, jest niestosowne (zbyt silne lub"
dziej dostępna emocja, w przeciwieństwie do zbyt słabe, zbyt długie lub zbyt krótkie, icśh
poczucia winy, powstaje w wyniku całościowe- chodzi o czas trwania, odpowiednie lub nieod- i
go poczucia niepełnowartościowości panują- powiednie dla kogoś o naszej tożsamości spo- <
cego obecnie Ja indywidualnego. Doprowa- łecznej) lub że nasz sposób wyrażania uczuć'
dzone do skrajności Ja indywidualne łączy się jest właściwy bądź niewłaściwy. Tak więc życie j
z narcyzmem. Zdaniem Scheffa funkcją wsty- emocjonalne składa się z momentów, w któ- {
du jest podtrzymywanie więzi społecznej, pod- rych konieczne jest kierowanie emocjami, aby;
czas gdy dla Lewisa nieobecność więzi spo- zachować zgodność z układem norm. j
łecznej stanowi istotne podłoże wstydu. Kierowanie emocjami wymaga „pracyi
z emocjami", obejmującej zarówno „działanie;
powierzchowne", jak i „działanie głębokie".
Działanie powierzchowne następuje wówczas,
PRACA Z EMOCJAMI kiedy jednostka celowo wzbudza odpowiednią;
I KIEROWANIE NIMI emocję - na przykład, gdy chce jej się pł.ik.n.
uśmiecha się, by uniknąć uczucia smutku. ,
Działanie głębokie zachodzi wtedy, kiedy jed-
Aktualna dyskusja w naukach społecznych do- nostka próbuje zmienić uczucie, zmieniając je-1
tyczy wpływu zarówno struktury społecznej, jak go wyznaczniki - przede wszystkim konstrukt i
kultury. Ta pierwsza obejmuje porządek spo- umysłowy lub ocenę, która dała początek mzii- «
łeczny, na który składają się relacje dotyczące ciu, ale też takie podstawowe czynniki fizyi
władzy i statusu; ta druga składa się z „wyobra- ne, jak napięcie mięśniowe i rytm serca. Hoch- j
żeń o tym, co pożądane" (Kluckhohn, 1951), schild (1983) przeanalizowała różne strategie
ujętych szczegółowo w wartościach, normach kierowania emocjami w badaniach pracowni- \
i zasadach. Niektórzy socjologowie emocji (np. ków kontroli lotów. Poza przebadaniem przed-:
Collins i Kemper) skłaniają się ku aspektowi stawicieli tej profesji (w dużym stopniu uzalcż- j
strukturalno-społecznemu w determinowaniu nionych od pracy z emocjami, które stanowi-
emocji; inni, tacy jak Arlie Russell Hochschild warunek utrzymania pracy zawodowej) Hoch- •
(1979; 1983; 1990), Steven Gordon (1990) schild stwierdziła, że w Stanach Zjednoc/o- .'
nych około jednej czwartej zawodów zdomino-
i Peggy Thoits (1990) - ku aspektowi kulturo-
wanych przez mężczyzn i około połowy zawo-.
wemu. Różnice między tymi dwoma podejścia-
dów zdominowanych przez kobiety wymagaj
mi znajdują odbicie w stopniu, w jakim normy
intensywnej pracy emocjonalnej - to znaczy;
społeczne są włączane w doświadczenie emo-
zdolności modyfikacji lub zmiany emocji zgod- •
cjonalne, by nim kierować lub je zmieniać.
nie z wymaganiami pracodawcy. Jakkolwiek'
Hochschild uważa, iż emocje pełnią funk-
jest to zgodne z interesami pracodawcy, Hoch-;
cję sygnalizacyjną - wskazują nam naszą pozy- schild opisała niektórych pracowników kontro-
cję w świecie i określają relacje wobec innych li Jotów, u których ciężar tłumienia emocji,
oraz wobec naszych celów, motywów i intere- i kierowania nimi w pracy doprowadził do „pa-;
sów. Doświadczenie emocjonalne stanowi raliżu emocjonalnego" poza pracą. ;
zbitkę tego, jak się czujemy, jak chcielibyśmy
się czuć, jak próbujemy się czuć, jak klasyfiku- Hochschild stwierdziła, że to, jak (i czy;
jemy uczucia i jak je wyrażamy. To, jak się czu- w ogóle) człowiek decyduje się na pracę;
MODELE SPOŁECZNE W WYJAŚNIANIU EMOCJI 81
zawsze stanowi pewien problem. Przybieranie w sytuację drugiej osoby, by poznać obraz nas'
ról lub refleksyjność pozwała na interpretację samych w jej oczach. Poczucie winy zakl,ul.it
niejasnych sytuacyjnych i fizjologicznych prze- dokonaną przez inną osobę ocenę dotyczącą
jawów stanu emocjonalnego poprzez odwoła- ułomności moralnej; wstyd łączy się z nie2goJd
nie się do trzech możliwych wyznaczników. innej osoby na zaakceptowanie idealnej kon-
Pierwszy to logika przyczynowo-skutkowa za- cepcji naszych działań; zażenowanie zaś pole-:
pewniana przez doświadczenie społeczne, któ- ga na niskim mniemaniu innej osoby o nas/^j
rą ludzie uczą się posługiwać w danej kulturze, autoprezentacji. Ponieważ są to bolesne emo-
aby poddawać refleksji sens własnego do- cje, motywują one do podejmowania wysiłków
świadczenia wewnętrznego (na przykład: zmierzających do odzyskania dobrej opinii •
„Mój pies zdechł - nic dziwnego, że jestem tak u innych poprzez różne działania kompensa-
przygnębiony"). Drugi to rozpoznanie kon- cyjne, często o charakterze altruistycznym. •']
sensusu społecznego dotyczącego sytuacji Empatyczne emocje związane z przybici,i-
w reakcjach innych ludzi (na przykład: „Wszy- niem ról są nawet bardziej skuteczne we;
scy na przyjęciu są podnieceni - nic dziwnego, wzbudzaniu altruistycznego zachowania. Em-:
że ja też"). Trzeci to kulturowe scenariusze patyczne przybieranie ról zapewnia zastępc/t
dostarczające informacji na temat emocji (na doświadczenie emocjonalne poprzez posta-!
przykład: „Nie mogę się doczekać spotkania wienie człowieka w sytuacji kogoś innego, kto
z nią - muszę być zakochany"). cierpi i komu można pomóc lub udzielić
Refleksyjność uczestniczy w decyzjach do- wsparcia. Jest oczywiste, że empatyczne przy-
tyczących okazywania emocji, ponieważ celem bieranie ról może również prowadzić do
ich okazania jest przekonanie innych, że czło- udzielania się emocji.
wiek przeżywa określoną emocję. Mimo że
chodzi tu w istocie o „sterowanie wywieranym
wrażeniem", jak określił to Goffman (1981),
stawka jest wysoka. Według Coultera (1986) TEORIA KONTROLI AFEKTU
nieokazanie adekwatnej emocji w danej sytu-
acji prowadzi do uznania za moralnie ułomne-
go, lub nawet chorego psychicznie. Teoria kontroli afektu stanowi zasadniczą
Chociaż doświadczanie emocji jest bezpo- próbę wypełnienia luki pomiędzy struktural-
średnim skutkiem sytuacji pobudzającej reak- nym a kulturowym podejściem do socjologicz-
cję autonomicznego układu nerwowego, re- nego wyjaśniania emocji, jak również samo-
fleksyjność uczestniczy w procesie tonowania dzielną i wyjątkową strategię syntezy (Heisey;
doświadczania emocji lub sterowania nim, czy 1979; Smith-Lovin, 1990; Smith-Lovin i Heise,
też wzmacniania lub hamowania prawdopo- 1988; MacKinnon, 1994). To podejście, stwo-
dobieństwa samego jego pojawienia się. Re- rzone przez Davida Heise, wywodzi się z kilku
fleksyjne sądy można wykorzystywać w celu źródeł. Pierwsze z nich to klasyczne badania za
wzmacniania lub zmiany początkowych wa- pomocą dyferencjału semantycznego (seman-
runków bodźcowych wyzwalających emocję, tic differential - SD), przeprowadzone przez
albo też modyfikowania własnych myśli na te- Osgooda, Suciego i Tannenbauma (1957),
mat tych stanów. W ten sposób jednostka ak- którzy stwierdzili, że treść słowa, badaną me-
tywnie uczestniczy w zmianie treści doświad- todami SD, wyznaczają trzy wymiary: ocena
czenia emocjonalnego. (evaluation - E), czyli dobroć; siła (potency -
Shott (1979) stosuje perspektywę przybiera- P), czyli moc; i aktywność (activity - A), czyli
nia ról bezpośrednio do identyfikacji konkret- pobudzenie. Drugie to podejście do matema-
nych emocji. Rozróżnia on „refleksyjne" i „em- tycznej reprezentacji wartości bodźcowej
patyczne" emocje związane z przybieraniem ról. obiektów, stworzone przez Golluba (1968;
Te pierwsze obejmują poczucie winy, wstyd i za- Gollub i Rossman, 1973). Polega ono na uzy-
żenowanie. W każdym wypadku, aby doświad- skiwaniu przybliżonych parametrów kulturo-
czyć określonych emocji, trzeba wczuć się wej wartości obiektów za pomocą SD. Wyniki
MODELE SPOŁECZNE W WYJAŚNIANIU EMOCJI 83
to sekwencje równań, w których obiekty zosta- ści. Nowy zestaw równań przedstawia układ
. umieszczone w trójwymiarowej przestrzeni ewentualnych działań reparacyjnych - to zna-
SD i mają trójczłonowy profil oparty na wyni- czy zachowań mających niezbędne profile
jfu EPA. Ocen SD, stanowiących podstawę EPA, które zastosowane wobec rozziewu toż-
parametrów EPA przypisanych dużej liczbie samości, przywrócą jej pierwotne wartości
pozycji, dostarczyły głównie próby studentów EPA. Zachowania takie mogą obejmować po-
college'u. Poszczególne pozycje zawierają sło- cieszanie, akceptację, przepraszanie i tym po-
wa określające status społeczny (na przykład dobne. Owe zachowania mają również szansę
„policjant", „żona", „dziecko", „przestępca" przywrócić dziecku pierwotną tożsamość. Je-
i'tym podobne); zachowania (na przykład „po- żeli jednak się nie pojawią, to zarówno posia-
maga", „walczy", „wybacza", „wspomaga" dacze pierwotnych tożsamości (tu: rodzic
i tym podobne); i emocje (na przykład „szczę- i dziecko), jak i obserwatorzy rozziewu muszą
śliwy", „smutny", „zły" i tym podobne). Rezul- zmodyfikować pierwotną tożsamość w kierun-
tatem tego zbioru podstawowych danych ku tożsamości przejściowej. Tak więc pierwot-
i procedur analitycznych jest słownik termi- ny (dobry) rodzic zostaje na nowo przedsta-
nów, a każdemu z tych terminów jest przypisa- wiony w profilu EPA odwzorowującym tożsa-
ny profil EPA. Równania można rozwiązać, mość (niedbałego) rodzica. Dziecko również
uzyskując wyniki w kategoriach statusu, za- podlega przemianie i z (kochanego) dziecka
chowania lub emocji dzięki danym ujętym staje się (niekochanym) dzieckiem.
w pozostałych dwóch rodzajach kategorii. Podejście Heisego uwzględnia zarówno
Podstawowa teza teorii kontroli afektu, strukturalne, jak kulturowe elementy w wyzna-
dotycząca zachowania, wywodzi się częściowo czaniu emocji. Wymiary EPA jako takie sta-
z oferowanej przez interakcjonizm symbolicz- nowią strukturalne cechy tożsamości społecz-
ny koncepcji jaźni i głosi, że ludzie zachowują nych. W gruncie rzeczy wymiary siły (P) i oceny
się w mniej lub bardziej homeostatyczny spo- (E) łączy bliskie pokrewieństwo z wymiarami
sób, by podtrzymać swoją tożsamość. Tak władzy i statusu w moich pracach (Kemper,
więc, jeśli rodzic pomaga dziecku, jest to zgod- 1978; 1991a; Kemper i Collins, 1990). Jednak
ne z podstawową normą kulturową, określają- bodźcowej wartości tych wymiarów poszukuje
cą, jak rodzic powinien traktować dziecko. Je- się w zwyczajny kulturowy sposób, uzyskując
żeli jednak z jakichkolwiek przyczyn rodzic zasadniczo normatywne opisy w kategoriach
działa wbrew kulturze (na przykład ignoruje dyferencjału semantycznego od uczestników
dziecko), stanowi to dewiację lub odchylenie danej kultury. Troska o podtrzymanie tożsa-
od kulturowo akceptowanej tożsamości (do- mości obejmuje fundamentalne kwestie w po-
brego) rodzica. Tworzy to przejściową tożsa- dejściu interakcjonizmu symbolicznego, które
mość dla rodzica, jak również dla dziecka, któ- w dużej mierze opiera się na koncepcjach kul-
re, będąc ignorowane, nie może spostrzegać turowych w wyznaczaniu zachowania.
siebie jako (kochanego) dziecka. Badanie emocji i tożsamości wskazuje na
Zarówno tożsamość pierwotna, jak i przej- powiązanie między tymi dwoma zjawiskami,
ściowa jest odwzorowywana przez profile nieprzedstawiane jasno w innych tradycjach -
EPA. Matematyczna odległość między pier- to znaczy, że osoby o tożsamościach mających
wotną a przejściową tożsamością otwiera dro- określone profile EPA przejawiają emocje
gę emocjom, mającym własny profil EPA. 0 zgodnych z nimi profilach. Na przykład oso-
Heise spekuluje, że wzbudzenie emocji jest ba z tożsamością o wysokiej sile (P) przejawia
bezpośrednim skutkiem rozziewu między toż- emocje o wysokiej sile, takie jak złość i duma,
samością pierwotną a przejściową. natomiast osoba z tożsamością o niskiej sile
Ponieważ głównym motywem - jak postu- przejawia emocje o niskiej sile, takie jak lęk
luje teoria - jest podtrzymanie pierwotnej toż- 1 smutek (Smith-Lovin, 1990).
samości, emocja stanowi wskazówkę i źródło Teoria kontroli afektu różnicuje też emo-
energii dla pewnych reparacyjnych zachowań cję i nastrój. Jak to zostało opisane wcześniej,
służących przywróceniu pierwotnej tożsamo- emocja powstaje wskutek rozziewu między
84 PSYCHOLOGIA EMOCJI
stu (na przykład komputery), jak i podupada- nia. Głównymi elementami tego projektu,
jące (na przykład przemysł włókienniczy), a od w którym aktorów społecznych łączą wza-
pracowników różnych branż nie można oczeki- jemne reakcje i działania, są oczekiwania
wać przeżywania tych samych emocji; to pod- i sankcje. Jednostki w sytuacjach społecz-
waża wszelkie teorie lub programy traktujące nych żywią wobec siebie wzajemne oczeki-
pracowników w sposób jednorodny. wania i w świetle tych oczekiwań nagradzają
Barbalet (1996), zajmując się makrosocjo- lub nie nagradzają wzajemnego zachowania.
logią emocji, analizuje emocję, nastrój i zaufa- Z punktu widzenia każdego aktora prowadzi
nie jako ważne cechy procesu społecznego. to do czterech pytań: (1) Czy Ja speiniam
Zwłaszcza w społeczności ludzi interesu za- oczekiwania? (2) Czy Ja otrzymuję nagrody?
ufanie stanowi niezbędny warunek inwestowa- (3) Czy Inny spełnia oczekiwania? (4) Czy In-
nia. Prawdę mówiąc, zdaniem Barbaleta, za- ny otrzymuje nagrody? Stanowią one podsta-
ufanie przeważa nawet nad racjonalną kalku- wową matrycę społeczną dla powstawania
lacją. Dzieje się tak dlatego, że racjonalne emocji. Ponieważ odpowiedzi na te pytania
planowanie interesów jest ograniczone przez mają postać „tak" (+), „nie" ( - ) lub „nie
swoje nastawienie na przyszłość, a dopiero wiem" (0), powstają różne emocje. Określony
w przyszłości mogą się pojawić (aktualnie nie- stan układu oczekiwań Ja i Innego oraz sank-
dostępne) informacje potrzebne do racjonal- cji można zakodować za pomocą odpowied-
nych szacunków. Tak więc, by podjąć działa- niego szeregu plusów, minusów i zer. Na
nie w warunkach ograniczonej racjonalności, przykład, jeśli odpowiedź na wszystkie cztery
społeczność ludzi interesu musi opierać się na pytania brzmi „tak", to kod ma postać
intuicji, że inwestycja będzie korzystna. Mó- [+ + + +]; jeśli odpowiedź na wszystkie cztery
wiąc inaczej, musi mieć zaufanie. Rząd stano- brzmi „nie", to kod ma postać [ ]; jeśli
wi ważną część składową sytuacji, czasami odpowiedź na pierwsze dwa brzmi „tak", a na
wzmacniając, a czasami osłabiając zaufanie dwa ostatnie „nie", to kod ma postać [+ H ].
w interesach. Barbalet twierdzi, że owe skutki
Opierając się na permutacjach wielu
polityki rządu różnicuje to, czy odzwierciedla-
ewentualnych stanów układu oczekiwań-san-
ją one „akceptację i uznanie" społeczności lu-
kcji, Thamm określa hipotetycznie różne re-
dzi interesu. Na przykład wydatki rządowe na
zultaty emocjonalne. Na przykład, kiedy Ja
infrastrukturę lub na gwarancje oszczędno-
spełnia oczekiwania [+000], czuje się zadowo-
ściowe i system pożyczek budzą takie uznanie.
lone z siebie. Kiedy Ja nie spełnia oczekiwań
Z drugiej strony korzyści łudzi interesu zosta-
[-000], odczuwa rozczarowanie sobą. Kiedy
ją naruszone, kiedy rząd proponuje surową
Inny nie spełnia oczekiwań [00-0], Ja odczuwa
poli tykę w celu redukcji globalnego ocieplenia
- wówczas zaufanie ludzi interesu odpowied- rozcżarowanie Innym. Kiedy Ja spełnia ocze-
nio spada. kiwania, ale nie zostaje nagrodzone [H— 00],
czuje się bezsilne. Kiedy Inny nie spełni oczeki-
W obu wypadkach - klasy pracującej i spo- wań, tak iż Ja nie zostanie nagrodzone [0 - - 0],
łeczności ludzi interesu - emocje stanowią su- odczuwa złość wobec Innego. Różne warianty
maryczny produkt wielu ludzi, działających na kontinuum oczekiwań-sankcji dają począ-
w społeczeństwie jako odrębna siła. tek wielu dodatkowym hipotezom. Jak dotąd,
Thamm sprawdzał hipotezy, prosząc respon-
dentów (studentów college'u), by wyobrazili
sobie następującą sytuację: „Ty i kolega mieli-
OCZEKIWANIA I SANKCJE ście coś zrobić i chcieliście podzielić się nagro-
dą". Potem przedstawiono studentom zestaw
ewentualnych wyników dotyczących oczeki-
W stosunkowo nowym podejściu Robert wań-sankcji i poproszono o wybór odpowied-
Thamm (1992) stworzył teorię emocji na niej emocji dla każdego wyniku z listy hipote-
podstawie opracowanego przez Parsonsa tycznych emocji. Wyniki rozkładu X2 osiągnęły
i Shilsa (1951) projektu ogólnej teorii działa- wysoką istotność statystyczną.
86 PSYCHOLOGIA EMOCJI
LITERATURA
American Psychiatrie Association (1980). Diagnosłic Coulter, J. (1986). Affect and social context: Emotion de-
and statistlcal manuał of mental disorders (wyd. III). finition as a social task. W: R. Harre (red.), The so-
Washington, DC: Autor. cial construction of emotions (s. 1 2 0 - 1 3 4 ) . Oxford:
Averett, C., Heise, D. R. (1988). Modified social identi- Blackwell.
ties: Amalgamations, attributions, and emotions. W: Denzin, N. (1984). On understanding emotion. San Fran-
L. Smith-Lovin, D. R. Heise (red.), Analyzing social cisco: Jossey-Bass.
inłeraction: Advances in affect contro! theory Denzin, N. (1990). On understanding emotion: The inter-
(s. 1 0 3 - 1 2 2 ) . New York: Gordon & Breach. pretive-cultural agenda. W: T. D. Kemper (red.), Re-
Barbalet, J. M. (1996). Social emotions: Confidence, search agendas in the sociology of emotions:
trust and loyalty. International Journal of Sociology (s. 8 5 - 1 1 6 ) . Albany: State University of New York
and Social Policy, 16, 7 5 - 9 6 . Press.
Barbalet, J. M. (1998). Macrosociology: Emotion, social Durkheim, E. (1990). Elementarne formy życia religijne-
theory and social structure. Cambridge: Cambridge go: system totemiczny w Australii. Warszawa: PWN ;
University Press. (Pierwsza publikacja w 1912).
Bensman, J., Vidich, A. (1962). Business cycles, class Goffman, E. (1981). Człowiek w teatrze życia codzienne-
and personality. Psychoanalysis and Psychoanalytic go. Warszawa: PIW.
Review, 49, 3 0 - 5 2 . Goffman, E. (1967). Interaction ritual. Garden City, NY:
Clark, C. (1990). Emotions and micropolitics in everyday Doubleday/Anchor.
life: Some patterns and paradoxes of „place". W: Gollub, H. (1968). Impression formation and word com-
T. D. Kemper (red.), Research agendas in the socio- binations in sentences. Journal of Personality and
logy of emotions (s. 3 0 5 - 3 3 3 ) . Albany: State Uni- Social Psychology, / 0 , 3 4 1 - 3 5 3 .
versity of New York Press. Gollub, H., Rossman, B. B. (1973). Judgments of actors'
Clark, C. (1997). Misery and company: Sympathyin eve- „power and ability to influence others". Journal of
ryday life. Chicago: University of Chicago Press. Personality and Social Psychology, 19, 3 9 1 - 4 0 6 .
Collins, R. (1975). Conflict sociology: Toward an expla- Gordon, S. (1989). The socialization of children's emo-
natory science. New York: Academic Press. tions: Emotional culture, competence, and expo-
Collins, R. (1981). On the micro-foundations of macro- sure. W: C. I. Saarni, P. L. Harris (red.), Children's
-sociology. American Journal of Sociology, 86, understanding of emotion (s. 3 1 9 - 3 4 9 ) . Cambrid-
984-1014. ge, England: Cambridge University Press.
Collins, R. (1990). Stratification, emotional energy, and Gordon, S. (1990). Social structural effects on emotions.
the transient emotions. W: T. D. Kemper (red.), Re- W: T. D. Kemper (red.), Research agendas in the
search agendas in the sociology of emotions sociology of emotions (s. 1 4 5 - 1 7 9 ) . Albany: State
(s. 2 7 - 5 7 ) . Albany: State University of New York University of New York Press.
Press. Hammond, M. (1990). Affective maximization: A new
Cooley, C. H. (1902). Humań naturę and the social or- macro-theory in the sociology of emotions. W: T. D>
der. New York: Scribner. Kemper (red.), Research agendas in the sociology
MODELE SPOŁECZNE W WYJAŚNIANIU EMOCJI 87
CZYM SĄ EMOCJE'
CO WZBUDZA EMOCJE?
EMOCJA I ROZUM
M
FUNKGE EMOCJI
agda Arnold, która jako jedna z pierwszych zaję-
UWAGI KOŃCOWE ła się badaniem emocji (Arnold, 1960) w 1970 ro-
ku stwierdziła, że istnieje pewna liczba „odwiecz-
nych problemów w dziedzinie emocji". Problemy te wy-
wołują wciąż powtarzające się dyskusje i powodują
rozbieżność teorii oraz, oczywiście, dają początek bada-
niom. Pod wieloma względami te odwieczne problemy
wyznaczają zakres psychologii emocji. W tym rozdziale
omówione zostaną najistotniejsze problemy psychologii
emocji, a wśród nich między innymi zadanie psychologii
emocji, którym jest definicja pojedynczej emocji lub to,
jak możemy wyznaczyć granice pojęcia emocji i jak od-
różniamy rozmaite emocje oraz wzbudzające je czynniki.
Następnie przechodzę do wyznaczenia granic emocji, do
rozważenia relacji między emocją a motywacją, do zasta-
nowienia się nad charakterem wpływów natury i wycho-
wania, a także do określenia relacji między emocją a ro-
zumem. Wreszcie, omawiam funkcje emocji przedsta-
wiane przez psychologów.
i
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 89
Oto więc różne źródła pojęcia emocji. Od-. działań jednostki na otoczenie i do sprzężenia
powiadają one zjawiskom, które zwykle poja- zwrotnego, zachodzących w czasie zmian za-
wiają się w definicjach emocji, takim jak: równo w otoczeniu, jak i w funkcjonowaniu
uczucia, zmiany w kontroli nad zachowaniem jednostki, a wreszcie - do oczekiwań jednostki
i myśleniem, mimowolne i impulsywne zacho- związanych z tymi zjawiskami.
wania (obejmujące zachowania „ekspresyj- Wyjaśnienia psychologiczne składają się
ne"), pojawianie się lub trwałość przekonań, więc z trzech kategorii: struktury człowieka,
zmiany w relacji z otoczeniem i zmiany fizjolo- zmagazynowanych informacji i dynamicznej |
giczne niespowodowane warunkami fizyczny- interakcji z otoczeniem. To, jak zjawiska emo-
mi. Wszystkie te zjawiska zwykle pojawiają się cjonalne powstają z tego, co ujmują te trzy ka-
w reakcji na wydarzenia zewnętrzne bądź wła- tegorie, nasuwa kilka innych odwiecznych
sne działania lub myśli człowieka. Wydarzenia problemów, o których wspominała Arnold
te na ogół mają znaczne konsekwencje dla re- (1970). Na przykład trzy kategorie pozwalają
alizacji celów człowieka lub dla jego postępo- na nieograniczoną liczbę sposobów akcento-
wania w życiu. wania jednej z nich, a fakt, że odgrywają rolę,
Te różnego rodzaju zjawiska występują niewiele mówi o tym, jaką część wariancji każ-
łącznie i dlatego emocje nazywa się czasem da z nich może wyjaśnić. Swobodę wariancji
„zjawiskami wieloskładnikowymi". Owe zjawi- dobrze ilustruje przypowieść o mrówce (Si-
ska prowadzą do założenia o istnieniu w czło- mon, 1981). Można wyjaśnić kapryśną drogę
wieku pewnych „stanów", nazywanych „emo- mrówki na skrawku ziemi, zakładając, że
cjami" lub podobnie. Tymi zjawiskami próbu- mrówka jest wyposażona w wysoce złożony
je się zajmować psychologia emocji. program psychiczny. Ale to samo kapryśne za-
chowanie można wytłumaczyć, przyjmując ist-
nienie bardzo prostego programu psychiczne-
go, pozwalającego stworzeniu reagować na
ZADANIE złożone cechy środowiska, takie jak kamyki
i ziarnka piasku. W psychologii emocji założe-
PSYCHOLOGII EMOCJI nia o istnieniu emocji podstawowych (np. Ek-
man, 1992) oraz złożonej, przystosowanej
wrażliwości na bodźce (np. Óhman, rozdział
Zadaniem psychologii emocji jest analiza róż-
36 niniejszej książki) ilustrują biegun złożonej
nych „stanów" człowieka i wyjaśnianie ich na
struktury, ponieważ oba wymagają zasobów
poziomie jednostkowym. To znaczy psychologia
strukturalnych. Drugi kraniec bieguna - pro-
zajmuje się poszukiwaniem wyjaśnień w katego-
stą strukturę, otwartą na złożoność otoczenia
riach poznawczych, ruchowych i emocjonalnych - ilustrują hipotezy, że wszystkie emocje są
zdolności oraz procesów właściwych ludziom, odmianami bardzo ogólnych mechanizmów
uwzględniając przy tym ich umiejętności wyzna- afektu i wzbudzenia (Russell, 1991) lub że:
czania celów i planowania, ich potencjał uwagi, wszystkie wynikają z ogólnej wrażliwości na
zasoby energii i tym podobne. Wyjaśnienia przerwę w dążeniu do celu (Mandler, 1984).
obejmują różnego rodzaju informacje, które W obu podejściach bardziej precyzyjne różni-
procesy przetwarzają i które są zmagazynowane cowanie powinno wyniknąć ze złożoności oto-
w człowieku, takie jak wrodzona wrażliwość, czenia lub z języka.
zgromadzone fakty, schematy poznawcze, naka-
zy, skojarzenia, nawyki i tak dalej. Teoretyzowanie na ogół łączy się z próbą •
Psychologia emocji pośród innych narzędzi znalezienia optymalnej równowagi pomiędzy ś
wyjaśniających obejmuje też rzeczywiste, dyna- strukturą a przystosowaniem do informacji. ;
miczne interakcje człowieka z otoczeniem. Te To poszukiwanie ukierunkowuje zasada brzy- •
dynamiczne interakcje odwołują się do bodź- twy Ockhama, to znaczy wysiłek zapewnienia *
ców zmysłowych i do tego, co się z nich czer- największej oszczędności struktury. To, co \
pie, do oddziaływań otoczenia na jakość funk- uznaje się za optymalną równowagę, zależy od :
cjonowania zdolności i procesów, do wpływów danych empirycznych oraz od nadrzędnego
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 91
nastawienia badacza i jego upodobań. W ra- Jednakże nie jest w pełni oczywiste, czym są
mach tych celów istnieją ważne różnice doty- zjawiska, które mają być wyjaśnione. Dające
czące rodzajów poszukiwanych wyjaśnień. się zaobserwować zjawiska można opisywać
M o ż n a poszukiwać wyjaśnień w sposób inten- i analizować w bardzo różny sposób i na bar-
cjonalny (Dennett, 1987), to znaczy w katego- dzo różnych poziomach abstrakcji oraz upo-
riach celów, relacji podmiot-przedmiot i sensu rządkowania - stąd powracające dyskusje i roz-
wydarzeń. Ale można też poszukiwać wyja- bieżność teorii.
śnień na poziomie psychologicznym łub funk- Wysiłki opisania specyficznej emocji pew-
c j o n a l n y m , to znaczy w kategoriach mechani- nego rodzaju, takiej jak „radość" lub „złość",
zmów psychologicznych i funkcji transforma- ilustrują bardzo wyraźnie kwestię wyboru od-
c y j n y c h . Można również poszukiwać ich na powiedniego poziomu opisu. Różne podejścia
poziomie strukturalnym, to znaczy w katego- teoretyczne reprezentują odmienne poglądy
riach procesów neurofizjologicznych i bioche- na temat tego, jak należy to czynić. Niektóre
micznych. Te różne sposoby mogą współistnieć skupiają się na jednej składowej - na przykład
w psychologii i z zasady są wzajemnie zgodne. na uczuciu lub na pobudzeniu fizjologicznym.
Każdy z tych różnych sposobów zostawia Inne opisują emocje jako układy składowych
też miejsce dla całkiem odmiennych podejść o strukturze deterministycznej lub probabili-
wyjaśniających. Na poziomie intencjonalnym stycznej. Podejścia różnią się też dlatego, że
poszukujemy prawidłowości lub praw dotyczą- niektóre traktują emocje jako stany, a inne -
cych ogólnych zależności między zmiennymi. jako procesy obejmujące całe następstwo zja-
Przykładem takiej prawidłowości jest spo- wisk: od oceny wydarzenia do wzbudzenia re-
strzeganie złości jako nieuchronnego skutku akcji lub układu reakcji. Termin „zazdrość",
frustracji. Bardzo interesująca jest alternaty- na przykład, można rozumieć jako odnoszący
wa wobec praw, zaproponowana niedawno się do określonego uczucia lub do procesu
przez Elstera (1999), w której reguły wyjaśnia- prowadzącego od oceny określonego układu
jące mają bardziej zawężony zakres i są pod- trzech osób jako zagrażającego do uczuć zło-
dane bliżej nieokreślonym ograniczeniom. Są ści albo rozpaczy i chęci przeciwdziałania te-
to reguły, nie prawa; Elster nazywa je „mecha- mu zagrożeniu.
nizmami umysłowymi". Ich podstawową cechą Istotna różnica dotyczy poziomu konceptu-
jest brak określenia warunków, w jakich każda alizacji emocji, uznawanego za optymalny.
z nich obowiązuje. Elster podaje następujący Emocje bywają spostrzegane głównie jako sta-
przykład pary reguł: Reguła 1. „Tyrania ny intrapersonalne, takie jak uczucia, stany
zmniejsza prawdopodobieństwo buntu"; i Re- wzbudzenia lub pobudzenie pewnych wzorców
guła 2. „Tyrania zwiększa prawdopodobień- ruchowych. Mogą też być traktowane jako sta-
stwo buntu". Obie są prawdziwe. Jak twierdzi ny interakcji, obejmujące podmiot i przedmiot
Elster, wiąże się to nie tyle z ograniczoną wie- oraz ich wzajemną relację. Wybrany poziom
dzą o warunkach obowiązywania każdej z re- ma znaczące implikacje teoretyczne. Na przy-
guł, ale z zależnością tych warunków od kon- kład skupienie się na uczuciach jako cechach
tekstu - czyli od chaotycznej natury samych intrapersonalnych pomija intencjonalny cha-
procesów. rakter doświadczenia emocjonalnego lub
uznaje go za wtórny. Na obszarze psychologii
możliwe są zatem różne poglądy na naturę
emocji, a kilka spośród tych poglądów wydaje
CZYM JEST EMOCJA się jednakowo uprawnionych.
Na przykład istotne jest to, jak długo - w na- Analizy na różnych poziomach nie są ze •
szej ocenie - trwają emocje i czy można je sobą niezgodne. Może jednak zaistnieć nie- i
traktować jako szybko działające systemy za- zgodność pomiędzy kategoryzacjami emocji j
bezpieczające w krytycznych sytuacjach. Poja- opartymi na różnych poziomach. Opisów na
wianie się emocji bywa opisywane na pozio- wyższych poziomach nie można zawsze bez 1
mie transakcyjnym jako powstawanie epizo- straty zredukować do opisów na poziomach
dów emocjonalnych ukierunkowanych na niższych. Podobnie kategoryzacji na wyższych :
określony problem. Dla odmiany można je poziomach nie da się zawsze utworzyć na pod-
opisywać na poziomie wzorców interakcji, wy- stawie zjawiska z niższego poziomu. Kategory-
znaczanych przez specyficzny centralny temat zacje na wyższym poziomie często - lub może ]
relacji lub ogólną ocenę, tak jak w wypadku na ogół - obejmują więcej zjawisk (na przy- :
straty lub zagrożenia (Lazarus, 1991). Niektó- kład naturę obiektu emocji lub specyficznego
rzy opisują je na poziomie dominującego spo- otoczenia), jak również więcej współzależno- '
sobu gotowości do działania, na przykład jako ści między zjawiskami z niższego poziomu lub ]
stany wrogiego lub obronnego nastawienia. sprzężenie zwrotne z nimi. j
Wreszcie, można je opisywać i różnicować na
poziomie podstawowych zjawisk emocjonal-
nych, takich jak sekwencje reakcji mimicznych
lub określone stany pobudzenia autonomicz- CZYM SA EMOCJE?
nego układu nerwowego.
To, co opisują badani poproszeni o przy- Pozostaje pytanie, czy zjawiska, na których
pomnienie sobie jakiejś emocji (na przykład oznaczenie używa się słowa „emocja", tworzą
złości lub radości), stanowi zwykle epizod na lub obejmują klasę wydarzeń o dostatecznej '
poziomie transakcyjnym. Relacjonowane epi- specyficzności i jednolitości funkcjonalnej, by ;
zody trwają od pięciu sekund do kilku dni uzasadniało to używanie jednego pojęcia. Czy j
(Frijda, Mesąuita, Sonnemans i Van Goozen, emocje naprawdę istnieją? Czy zjawiska wy-1
1991). Podczas takiego epizodu oceny mogą magają przyjęcia lub usprawiedliwiają ustano- I
się zmieniać (na przykład od zagrożenia do je- wienie specyficznej funkcji „Emocji", odręb-1
go przezwyciężenia), a kiedy emocje są różni- nej od „Poznania" i „Woli", jak chciała daw-1
cowane na niższym poziomie (poprzez uczucie niejsza psychologia? Zawsze poważnymi
lub sposób gotowości do działania), różne problemem było to, jak scharakteryzować, co j
emocje współwystępują lub następują po sobie mają ze sobą wspólnego stany lub procesy!
w trakcie trwania takiej przykładowej emocji. zwane Emocjami i co je odróżnia od Poznania |
Jeśli specyficzna emocja jest definiowana czy Woli, czy też od jakichkolwiek innych ka- I
przez pojawienie się określonej reakcji mi- tegorii funkcjonalnych. '1
micznej, to emocje trwają najwyżej pięć se- Na ogół uznaje się specyficzność i jednoli-.j
kund (Ekman, 1992). tość „emocji". Założenia te nie są jednak ko- J
To, który poziom wybieramy do określenia niecznie słuszne, nie są również powszechnie |
specyficznej emocji, jest sprawą w dużej mie- akceptowane. James (1884) przyjmował, żel
rze arbitralną i nie powinno być przedmiotem zachowanie emocjonalne nie różni się od ja-*
niezgody. Całości emocjonalne definiowane kiegokolwiek innego zachowania wyzwalane- J
na wyższych poziomach to kompleksy złożone go przez kluczowe bodźce; sądził, że powstaje |
z podstawowych procesów, takich jak uczucia ono w korze mózgowej, tak jak wszelkie inne |
przyjemności lub bólu, specyficzne składowe zachowania. Twierdził też, że doświadczenie®
ekspresji mimicznej, konkretne oceny i kon- emocjonalne to jedynie doświadczane sprzę-|
kretne plany działania oraz stany aktywacji. żenie zwrotne z takim zachowaniem. Inni wy- J
Te procesy tworzą fundament psychologiczny, bitni badacze także utrzymywali, że nie ma nic |
na którym wspiera się ostatecznie każda teoria specyficznego w doświadczeniu emocjonal-|
emocji, a z ich elementów składa się każda nym. „Doświadczenie emocjonalne jest wyso-J
emocja. ce zmiennym stanem [i] często uczestniczył
1
I
i
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 93
skomplikowanej naturze sądu" - pisali Lan- albo brak akceptacji doświadczenia lub wyda-
dis i Hunt (1932, cyt. za: Hebb, 1949, s. 237). rzenia bodźcowego. Afekt stanowi zatem
p u f f y (1941) również była przekonana o nie- w psychologii coś specyficznego i wyjątkowe-
s p e c y f i c z n o ś c i , ale w inny sposób. Według niej go, niezależnie od jego fenomenologii. Wpro-
o r g a n i z m y zawsze wykazują zróżnicowany po- wadza wartość w świat faktów - by odwołać się
ziom aktywacji; to, co nazywamy „emocjami", do Wolfganga Kohlera (1938). Obejmuje oce-
t o w y s o k i e i niskie poziomy, ale nie dzieli ich ny, które mogą nie mieć żadnych podstaw po-
żadna ostra granica od tak zwanego „nieemo- znawczych; róża pachnie pięknie, ponieważ
c j o n a l n e g o " , pośredniego zakresu. pachnie pięknie. Tak więc można traktować
Można też podważyć założenie o jednoli- emocje jako procesy obejmujące afekt (Rus-
tości. Na przykład Hebb (1949) zaprzeczył, by sell, 1991) lub jako „reakcje oparte na warto-
r e a k c j e związane z ukierunkowanym na cel ściowaniu" (Ortony, Clore i Collins, 1988).
działaniem, takie jak reakcje „złości", miały Ażeby wyjaśnić pobudzenie lub afekt, trze-
c o k o l w i e k wspólnego z reakcjami obejmujący- ba przyjąć istnienie jakiegoś procesu, który
mi n i e p o k ó j , czyste podniecenie lub dezinte- pozwala ocenić wydarzenie. Proces ten nazy-
grację organizacji zachowania. Stosunkowo wa się często „oceną" lub „ocenianiem" (La-
niedawno LeDoux (2000) stwierdził, że różne zarus, 2000). Ocena bywa automatycznym
emocje mogą nie wynikać ze wspólnych me- skutkiem pewnych bodźców (na przykład za-
chanizmów. pach róż) lub wynikiem poznawczego oszaco-
Dobrym powodem, by zająć się kwestią wania znaczenia wydarzenia bodźcowego.
jednolitości i specyficzności, jest pewna zgod- Zgodnie z wpływowym poglądem emocje są
ność co do właściwości cechujących jednoli- skutkami oceny wydarzeń jako sprzyjających
tość i specyficzność. W 1928 roku Bentley na- dobremu samopoczuciu człowieka, jego zain-
pisał artykuł zatytułowany: Czy „emocja" to teresowaniom, motywom lub aktualnym ce-
coś więcej niż tytuł rozdziału? Oto do jakich lom, albo też je zaburzających (Lazarus, 1991;
doszedł wniosków: Oatley, 1992; Stein i Trabasso, 1992). Ocenia-
nie wydarzeń należy uznać za jedną z podsta-
Cóż, emocja stanowi przynajmniej temat! Jest wowych umiejętności organizmów ludzkich
czymś, o czym można rozmawiać i o co się można
i zwierzęcych. Emocje można więc traktować
spierać. Według mnie jej zasadniczą cechą jest pro-
jako procesy obejmujące ocenę.
gresywna aktywność organizmu w obliczu trudności Inni autorzy centralne miejsce przyznali
[...] Ale dla innych psychologów emocja oznacza [...] pragnieniu lub impulsowi do działania. Należą
rodzaj zewnętrznej cielesnej aktywności lub zacho- do nich Tomasz z Akwinu, Arnold (1960),
wania; czy wreszcie przyjemne lub przykre reakcje na McDóugall (1923), Shand (1920), Tomkins
wydarzenia, albo też „stan psychiczny" (s. 2 1 - 2 2 ) . (1962) i Wallon (1942). Impulsy do działania
implikują założenia o formach pobudzenia do
W rzeczywistości istnieje kilka raczej specyficz- działania i kontroli działania, które nie są ani
nych cech pomocnych przy definiowaniu emo- automatyczne i nawykowe, ani planowane.
cji. Problem polega na tym, że owe cechy defi- Stanowią one główne powody tego, by trakto-
niują nakładające się na siebie, ale nie identycz- wać emocje jako „oddziałujące" (ajfecting) na
ne układy zjawisk. Dla wielu teoretyków istotą człowieka. Impulsywna kontrola działania
emocji jest uczucie, a szczególnie „afekt", rozu- z kolei wymaga założeń o aparacie psychicz-
miany tu w sensie uczucia przyjemności lub bó- nym, które nie są konieczne do zrozumienia
lu. Te uczucia są doświadczeniami, których nie wzorcowych zjawisk poznania i podejmowania
można zredukować do doznań cielesnych lub decyzji. To odróżnia emocję od poznania,
sądów poznawczych (Arnold, 1960). Tym, co a nawet od woli. Emocje mogą być zatem trak-
wyróżnia afekty spośród innych doświadczeń, towane jako procesy związane z mimowolną,
jest fakt, że mają one charakter oceniający. Są nienawykową kontrolą działania łub - jak to
dobre lub złe albo sygnalizują takie cechy po- nazywam - z „gotowością do działania" (Frij-
budzających bodźców. Zakładają akceptację da, 1986).
94 PSYCHOLOGIA EMOCJI
ścić je w jednej kategorii emocji - wbrew temu, wanych przez afekt i stan pobudzenia (Wundt,
co proponuje Kenny (1963). 1902; Russell, 1980). Badania w ostatnich kilku
W s z y s t k i e wcześniejsze rozważania w tym dziesięcioleciach uwypukliły wiele innych moż-
p o d r o z d z i a l e dotyczyły definicji emocji, po- liwości, takich jak stany gotowości do działania
dobnie jak większa część dyskusji i sporów na oraz ich świadomość (Arnold, 1960; Frijda,
o b s z a r z e teorii emocji. Można to uznać za 1986); jawne lub ukryte zachowanie ruchowe,
bezproduktywną rozrywkę i mniemać, że defi- obejmujące ekspresję mimiczną, i sprzężenie
nicje są wyłącznie kwestią gustu. Jednakże to, zwrotne z tym zachowaniem (Tomkins, 1962;
czy człowiek doświadcza, czy nie doświadcza Izard, 1977); oraz odczuwane wzorce oceny
emocji, stanowi niekiedy ważną kwestię, któ- (Lazarus, 1991; Scherer, 1992). Źródłem roz-
rej trudno uniknąć. Na przykład może pojawić różnień jest także rodzaj pobudzającego wyda-
się pytanie, czy dana reakcja jest przejawem rzenia lub centralny temat relacji (Lazarus,
emocji „fałszywej", czy też „udawanej". Czy 1991). Istnieją dowody, że każdy z tych czynni-
e m o c j e bywają fałszywe łub udawane? A jeśli ków odzwierciedla różnice między kategoriami
tak, to pod jakim względem fałszywa lub uda- emocji. Łącznie czynią to jeszcze skuteczniej.
wana emocja różni się od autentycznej? Ist- Które ze składowych powinno się przed-
nieje również kwestia moralna lub prawna, kładać nad inne przy odróżnianiu emocji? Od-
dotycząca tego, czy jakiś czyn został popełnio- powiedź zależy od założeń, jakie przyjmiemy
ny „z zimną krwią", czy „pod wpływem emo- w kwestii współzależności między składowymi.
cji". Wreszcie, istnieją wyobrażone i empa- Wyróżniam trzy rodzaje założeń. Jedno doty-
tyczne emocje, a także emocje antycypowane czy tego, że jedna składowa odznacza się nad-
(na przykład antycypowane poczucie winy, rzędnością przyczynową nad innymi - to zna-
wstydu lub żalu), stanowiące poważną siłę czy jest przyczyną wszystkich pozostałych. Ta-
w społecznej kontroli zachowania (Harre kie założenie przyjęto w odniesieniu do
i Parrott, 1996), lecz nieobecne u niektórych postulowanych nieredukowalnych cech uczu-
ludzi. Ale prawdopodobnie lepiej zastąpić py- ciowych (Oatley, 1992) i do wymiarów afektu
tanie o to, czy dany stan jest, czy nie jest emo- oraz pobudzenia (Russell, 1980; 1991).
cją, bardziej analitycznym pytaniem, która
Zgodnie z drugim założeniem istnieją hi-
z różnych składowych (na przykład ocena, go-
potetyczne dyspozycje warunkujące łącznie
towość do działania, nadrzędność kontroli)
wszystkie składowe. Prawdopodobnie aktywac-
jest bądź nie jest zaangażowana w ten proces.
ja dyspozycji pobudza cały układ związanych
z nią składowych. Jest to zgodne z głównymi
wersjami hipotezy o emocjach podstawowych
(Buck, 1988; Tomkins, 1962; Ekman, 1992;
JAK ODRÓŻNIAĆ Izard, 1977). Takie założenie ma największy
ROZMAITE EMOCJE? sens, jeśli dyspozycje są definiowane w katego-
riach funkcjonalnych, jako układy służące ra-
dzeniu sobie ze specyficznymi okolicznościa-
To, co odróżnia jedną emocję od drugiej, sta- mi. Znajduje ono potwierdzenie w wykryciu
nowi istotne, powracające pytanie. Skłoniło aktywnych obwodów mózgowych i substancji
ono do poszukiwania źródeł informacji, które neurochemicznych (Panksepp, 1998).
mogłyby wytłumaczyć różnicowanie emocji. Trzecie założenie wychodzi od umiarko-
Takie źródła można znaleźć w którejkolwiek wanej współzależności między składowymi.
ze składowych lub w ich układach - istnieje aż Traktuje emocje jako mniej lub bardziej nie-
nazbyt wiele informacji. W przeszłości źródeł uporządkowane zbiory składowych. W tych
poszukiwano w nieredukowalnych cechach zbiorach każda składowa jest aktywowana nie
(Izard, J977; Oatley, 1992); we wzorcach fizjo- tylko przez wspólne wydarzenie pobudzające,
logicznych reakcji autonomicznego układu ner- ale i przez odrębne warunki zewnętrzne lub
wowego i w ich sprzężeniach zwrotnych (Ja- nawyki (Ortony i Turner, 1990; Scherer,
mes, 1884); lub w stanach uczuciowych definio- 1992). To trzecie założenie stwarza możliwość
96 PSYCHOLOGIA EMOCJI
porzucenia samego pojęcia odrębnych rodza- nie emocji (zob. dalej). Wszystkie one stwarza-
jów emocji. Emocje stanowią luźne wiązki ją swobodę, jakiej wymagają różnice kulturowe
procesów składowych. Owa luźność nie musi i indywidualne. Jak na razie, kwestia ta pozo-
mieć charakteru całkowitego; różne składowe staje nieustalona.
są w pewnym stopniu współzależne od siebie. W istocie umiarkowane współzależności
Gotowość do energicznej reakcji ruchowej wy- między składowymi można włączyć do koncep-
maga wzbudzenia energii za pośrednictwem cji emocji podstawowych. Każda składowa nu
układu współczulnego; uczucie składa się ze własne warunki pobudzające, a oprócz tego
sprzężenia zwrotnego z reakcjami autonomicz- jest aktywowana przez główny proces emocjo-
nego układu nerwowego i z reakcjami mięśni nalny. Na przykład częstość oddechów jest v.\-
szkieletowych, a także z odczuwanymi stanami znaczana przez zmienną potrzebę tlenu, za-
gotowości do działania i tak dalej. nim zostanie uporządkowana przez wzbudze-
Niektórzy badacze opowiedzieli się za tą nie mechanizmu emocji. Również reguł\
trzecią możliwością. Traktują etykiety emocji ekspresji oraz inne procesy regulacyjne mog.i
jako arbitralne rozróżnienia w bardziej lub mniej wpływać na każdą składową osobno łub w spo-
nieustrukturowanej dziedzinie (Mandler, 1984). sób różnicujący.
Uważa się, że etykiety te odzwierciedlają Jak dotąd, kategorie emocji traktowałem
mniej lub bardziej arbitralne prototypy czy realistycznie. Przyjmowałem, że etykiety od-
skrypty ekologiczne, kulturowe bądź językowe zwierciedlają strukturę zjawisk lub prototypo-
(Russell, 1991). Prototypy stanowią odbicie we uporządkowanie tych zjawisk w zbiory roz-
częstych lub ważnych społecznie wzorców myte. Możliwe jest inne podejście. Można
składowych (jak w koncepcji „emocji modal- uważać, że etykiety emocji odzwierciedlaj,i
nych" Scherera [1992]). Mogą też odpowiadać prototypy lub skrypty pochodzenia kulturowe-
poznawczym opracowaniom stanów wyzna- go, które do pewnego stopnia określają zjawi-
czonych przez pewne niewyraźnie odgraniczo- ska. Człowiek zachowuje się tak, jak wymaga
ne obszary w dwuwymiarowej przestrzeni tego skrypt dla danych okoliczności, na pr/\-
afektywnej (Russell, 1980). kład straty osobistej lub zagrożenia. Taka jest1
Nieustrukturowana, wieloskładnikowa kon- koncepcja konstrukcjonizmu społecznego.,
cepcja potrafi lepiej się uporać z różnicami której zwolennikami są, na przykład, Hanć
kulturowymi w kategoriach emocji (np. Lutz, i Parrott (1996). Skrajna wersja tej koncepcii
1988), a także z różnicami w dokładnej treści jest nieprawdopodobna w zestawieniu z dow o-
semantycznej podobnych kategorii w różnych dami wskazującymi na biologiczne podłoże'
językach, takich jak anger [złość] w angielskim emocji. Wskazuje jednak na jeden z czynni-
i ikari (tłumaczone jako „złość") w japońskim. ków kształtujących wzorce zjawisk, a także na
Radzi też sobie łatwo ze znacznymi różnicami formatywną rolę etykiet emocji. Etykiety nie h I-
w strukturze określonych emocji, istniejącymi ko pełnią funkcję odzwierciedlającą - w pierw-'
w danej kulturze. Z drugiej strony koncepcja szym rzędzie „znaczenie" emocji jest przypisa-
emocji podstawowych chętniej odwołuje się do ne do etykiet. „Znaczenie" odnosi się do zestawu
dowodów wskazujących, że pewne kategorie norm społecznych dotyczących przeżywania-
emocji są bardzo powszechne, lub nawet uni- lub wyrażania określonej emocji, osobistego
wersalne (Mesąuita, Frijda i Scherer, 1997). oceniania przez człowieka doświadczania
Poza tym również ta koncepcja uwzględnia wie- określonej emocji oraz tych emocji, ktÓK1
le różnic kulturowych. Można traktować emo- prawdopodobnie wzbudzi przeżywanie okie-
cje podstawowe jako odzwierciedlające funk- śłonej emocji. Etykiety emocji to główm
cjonalnie wyznaczone klasy (Ekman, 1992). punkt wyjścia dla procesów regulowania emo-
W ramach każdej klasy odmienne są określone cji za pośrednictwem takiego znaczenia. Nale-
czynniki poprzedzające, charakter obiektów, ży dopiero zbadać, jakie są konsekwencje tyclj!,
pełna gama składowych oceny, określony ro- zjawisk.
dzaj celu działania lub działania ukierunkowa-
Wieloskładnikowy charakter zjawisk emi
nego na ocenianą okoliczność, a także znacze-
cjonalnych stanowi odbicie luźności struktun-
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 97
1948). Za chwilę powrócę do tej kwestii. Po-, kie jak osobowość, nastrój, stan organizmu
dobne problemy pojawiają się gdzie indziej - i zbieżności w sytuacji fizycznej oraz społecznej
na przykład w dyskusjach na temat ekspresji - determinują pojawienie się specyficznej re-
mimicznej. Czy to naprawdę „ekspresja" ko- akcji. Te wtórne warunki bywają tak ważne, że
munikuje coś, co istnieje niezależnie, czy też - również z tego powodu - model dotyczący
ekspresja stanowi integralny aspekt tego, czego chaotycznej determinacji może okazać się bar-
dotyczy emocja, na przykład impulsu do działa- dziej zadowalający niż typowy model liniowy.
nia czy interakcji społecznej? Artykuły w anto-
logii Russella i Fernandeza-Dolsa (1997) sta-
nowią cenny przyczynek do tej dyskusji.
Pytanie dotyczące tego, czy pewne zjawi-
JAKIE ZWIĄZKI
ska należą do emocji, czy też do ich czynników
poprzedzających i skutków, w dużym stopniu
ŁACZA EMOCJĘ I MOTYWACJĄ
traci sens, kiedy „emocję" rozumie się jako
zbiór procesów, a nie jako byt pojedynczy lub Związki między motywacją a emocją to kolej-
trwale zintegrowany. Nasuwa to jednak trzy ny odwieczny problem. Dyskusje dotyczące tej
dodatkowo postulowane pytania. Pierwsze relacji zwykle grzęzną w pojęciowym bagnie.
z nich jest następujące: W jakim stopniu bodź- Nic dziwnego - termin „motywacja" jest ska
ce czy myśli wyznaczają określone procesy? żony tą samą wieloznacznością, co „emocja".
Przejawy ekspresji mogą się pojawiać bez po- Z nim także łączy się interpretacja aktualna
przedzających je uczuć, a nawet bez wstępnej oraz dyspozycyjna. Człowiek może mieć moty-
gotowości do działania. Te oraz inne reakcje wację do odwiedzenia łazienki; czyniąc to, jest
emocjonalne zachodzą nawet bez poprzedza- motywowany przez troskę o przyzwoitość;
jących je bodźców zewnętrznych, oceny lub a po zakończeniu czynności przejawia moty-
stosownej myśli. Pojawiają się spontanicznie, wację do pozostawienia wszystkiego w jak naj-
w wyniku pobudzenia nerwowego, nadpobu- lepszym porządku. Wypadek pierwszy to przy-'
dliwości hormonalnej lub rozproszonego pod- kład interpretacji aktualnej, drugi - dyspozy-
niecenia (zob. Izard, 1993). cyjnej, a trzeci ma charakter dwuznaczny. \
Traktowanie emocji jako zbiorów proce- Można traktować motywację jako przyczy-
sów nasuwa drugie pytanie: W jakim stopniu nę emocji, jako jeden z jej głównych aspektów
procesy, które logicznie lub prototypowo wyni- i jako jeden z jej skutków. Wzajemne przeni-
kają ze składowych procesów, wpływają na te kanie się tych zastosowań pojęcia motywacji
ostatnie procesy? Czy ekspresja mimiczna mo- skłoniło niektórych badaczy (np. Bindrą,
że wpływać na ocenę, a oczekiwany wpływ 1959) do postulowania rezygnacji z rozróżnie-
emocji na innych może oddziaływać na poja- nia między emocją a motywacją. Jednakże
wienie się takiej emocji? Prawdopodobnie ist- rozróżnienie między dyspozycyjnością a aktu-
nieje taka możliwość. Procesy emocjonalne ra- alnym charakterem pozwala na rozdzielenie
czej nie są uporządkowane w sposób liniowy. obu pojęć. Wiele emocji to aktualne stany mo-
Bardziej adekwatny jest nieliniowy model dy- tywacyjne, ponieważ obejmują gotowość do.
namiczny (Lewis, 1996). Taki model lepiej tłu- działania, która wzbudza zachowanie i je na-.,
maczy fakt, że wzbudzenie emocji czasem bywa pędza. Jednym z przykładów jest nagły przy-
uzależnione od sprzężenia zwrotnego z rzeczy- pływ pożądania. Wiele emocji jest przy tym
wistą lub antycypowaną reakcją człowieka. aktywowanych przez dyspozycyjną motywacyj;
Trzecie pytanie brzmi następująco: Jak ną gotowość do osiągnięcia określonego ko-
trwale dane subprocesy następują po sobie? rzystnego stanu końcowego, który staje się ak;
Na przykład, jak trwała jest zależność między tualny z powodu jego pilności lub dlatego, że
określonymi bodźcami a określonymi reakcja- wydarzenie niesie obietnicę jego zaspokojenia
mi lub między określonymi ocenami a określo- bądź frustracji. McDougall (1923) nazywał ta-
nymi emocjami? Owo trzecie pytanie dotyczy ką dyspozycyjną gotowość „instynktami", przy
naprawdę tego, jak silnie warunki wtórne - ta- czym emocje stanowiły ich aktualizacje. Bu
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 99
poznawczego terminu „cele , emocje zas mia- akcje na wydarzenia. Jaki jest charakter wyda-
łyby stanowić reakcje na okoliczności towarzy- rzeń stanowiących czynniki poprzedzające emo-
szące ich osiąganiu lub nieosiąganiu. cje? Czy da się zredukować wielość poprzedza-
Niektórzy twierdzili, że emocje takie, jak jących emocje czynników do prostych zasad?
strach i pożądanie, oraz motywacje takie, jak Jak zwykle, pojawiło się kilka podejść po-
pragnienie ucieczki i pragnienie posiadania, szukujących odpowiedzi na to pytanie. Pierw-
są powiązane ze sobą jako przyczyny i skutki sze z nich zakłada, że emocje to reakcje na
(np. Oatley i Johnson-Laird, 1987). Jak już pewne bodźce bezwarunkowe; inne wydarze-
wspominałem, takie oddzielanie emocji i akty- nia wzbudzają emocje poprzez warunkowanie.
wacji działania wydawało się sztuczne innym Różne emocje odpowiadają różnym bodźcom
autorom. Problem w dużej mierze przestaje bezwarunkowym. Taki był pogląd Watsona
istnieć, kiedy spostrzegamy poszczególne (1929), ale ta koncepcja tłumaczyła tylko
dziedziny w kategoriach procesu. Pozostaje cząstkę tego, co rzeczywiście wzbudza emocje.
pytanie, w jakich warunkach zmiana gotowo- Drugie podejście wywodziło się z później-
ści do działania zależy lub nie zależy od wcze- szego behawioryzmu. Przyjmowało, że emocje
śniejszego pojawienia się oceny bądź uczucia, są wzbudzane nie przez określone bodźce, ale
albo też prawdopodobnie bywa wyzwalana przez okoliczności związane z rzeczywistym
bezpośrednio przez spostrzeganie bodźców. lub sygnalizowanym pojawieniem się bądź za-
Bliższe istocie relacji między emocją a mo- kończeniem przyjemnych albo przykrych wy-
tywacją jest pytanie, czy każda emocja wiąże darzeń, czy też - jak ujmowali to behawioryści
się z jakąś zmianą motywacji. Radość i smutek - wzmocnień pozytywnych lub negatywnych
zawsze nastręczały problemów pod tym wzglę- (Millenson, 1967; Mowrer, 1960). Gray (1987)
dem, ponieważ trudno je traktować jako łączą- i inni rozwinęli ten sposób myślenia, uwzględ-
ce się z jakimś celem motywacyjnym. To samo niając pomijanie bodźców i współzależności
odnosi się do wstrząsu emocjonalnego, zdziwie- z zasobami jednostki - w szczególności do-
nia i podniecenia. Potrzebne są szersze koncep- stępność lub brak programów działania (nawy-
cje zmian motywacyjnych, by nadać tym zjawi- ków, reakcji), służących radzeniu sobie z okre-
skom wspólną perspektywę z takimi zjawiska- ślonymi okolicznościami. Pośród czynników
mi, jak strach, złość i tym podobne. Dalszy poprzedzających emocje uwzględnia się zatem
zamęt powoduje to, że wiele emocji tworzy „zasoby radzenia sobie".
motywy o charakterze zarówno dyspozycyjnym, Trzecie podejście przypisało jeszcze więk-
jak aktualnym. Zakochanie się prawdopodob- szą rolę współzależności między człowiekiem
nie jest emocją, która w sposób najbardziej a wydarzeniem na trzy różne sposoby. Po
klarowny ilustruje to zjawisko. Miłość wywodzi pierwsze, można próbować wyjaśnić przyjem-
się z potrzeby intymności lub seksu, polega na ny lub przykry charakter wydarzeń zależnie od
dążeniu do zjednoczenia i zakłada dążenie do tego, czy sprzyjają one, czy też przeszkadzają
zdobycia obiektu miłości oraz jego usatysfak- interesom człowieka (motywom, dobremu sa-
cjonowania. Ale można ją ująć bardziej pre- mopoczuciu, głównym celom). Po drugie, te
cyzyjnie poprzez odwołanie się do procesów. interesy różnią się u poszczególnych ludzi. Po
trzecie, skuteczność przyczynowa zależy od te-
go, czy i jak człowiek ocenił odniesienie wyda-
CO WZBUDZA EMOCJE? rzeń do interesu oraz jak ocenił okoliczność
pobudzającą. Wzbudzenie emocji jest więc
traktowane jako zależne od poznawczych lub
Na ogół uważa się, że emocje są wywoływane skojarzeniowych procesów oceny u człowieka
przez wydarzenia zewnętrzne lub przez myśli, - strata staje się stratą, kiedy człowiek uzna ją
niezależnie od przyczyn fizjologicznych, takich za stratę (Lazarus, 1991; Oatley, 1992). Taka
jak zmiany biochemiczne lub wyładowania ner- jest istota poznawczego podejścia do emocji.
100 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Pogląd, że wzbudzenie emocji jest wyzna- wania bądź utraty takich bodźców, z niehedo-
czane przez sens, jaki mają wydarzenia dla in- nistycznych interesów (w tym wartości) i z lo-
teresów człowieka, stanowił wspólny element su, jaki spotyka oczekiwania.
we wszystkich klasycznych dziełach na temat
emocji od Platona do dzisiaj. Przyjemność wy-
nika z osiągnięcia celu interesu, a ból jest spo-
wodowany jego nieosiągnięciem. Takie wyja- NATURA CZY WYCHOWANIE?
śnienie emocji, chociaż starożytne i szacowne,
zawsze nasuwało wątpliwości. Świadectwa in-
teresów często pojawiają się dopiero po wystą- Ile i co w zjawiskach emocjonalnych jest spo-,
pieniu emocji - na przykład idea śmierci przy- wodowane ograniczeniami i wzorcami żako- j
puszczalnie budzi lęk. Wyjaśnienie odwołuje dowanymi w mechanizmach, w jakie ludzi wy-
się do celu, jakim jest zachowanie życia. Taki posażyła natura? Ile i co wynika z jednostko-
cel bywa jednak wywodzony pierwotnie ze wego uczenia się oraz z nakazów i modeli
strachu przed śmiercią i tak powstaje błędne dostarczonych przez środowisko społeczne?
koło. Zarzut błędnego koła wysuwano, na Chyba nikt nie kwestionuje faktu, że emo-,1
przykład, pod adresem sformułowanej przez cje mają podłoże biologiczne. Dowody pizx-
McDougalla (1923) koncepcji instynktu. In- mawiające za mechanizmami neurologicznymi"
nym problemem jest to, że działania ludzkie i neurochemicznymi są dość przekonywa |ace ]
są często motywowane przez cel osiągnięcia (zob. Buck, 1999; Panksepp, 1998). Ale cha-
przyjemności lub uniknięcia bólu. Dużą część rakter tego, czego dotyczą owe mechanizmy, :
dążeń ludzkich tłumaczy hedonizm. Konflikt pozostaje niejasny. Czy mechanizmy limbiczne^
pomiędzy podejściem hedonistycznym a tym, kontrolują stany motywacyjne i podłoże impul- i
co Duncker (1941-1942) określił jako podej- sów lub stanów gotowości do działania? (z\
ście „hormiczne", to kwestia powracająca też kontrolują integrację wzorców behawioral-1
w omawianiu relacji między emocjami a moty- nych? A może wyznaczają afektywną wrażli-;
wami. Wreszcie, struktura interesów jest w du- wość na określone bodźce lub okoliczności? '
żej mierze niejasna. Co, jeśli nie ostateczna Czy też kontrolują wszystkie te zjawiska? \
przyjemność, sprawia, że interes jest intere-
W każdym razie zdolność do afektu |cst
sem, a motyw motywem? Obecnie to, co nazy-
zakorzeniona w konstytucji człowieka (i zwie- '
wam „interesem", określa się terminem „cel".
rzęcia), ponieważ afektu nie można ani funk- •
Jednakże osiągnięcie lub nieosiągnięcie celu
cjonalnie, ani zjawiskowo zredukować do ak-i
nie zawsze wywołuje emocję, tak więc czynnik
tów poznawczych i sądów. Podobnie procesy;
hedonistyczny może ukrywać się w tych ce-
podstawowej oceny, za których pośrednie-:;
lach, które ją wzbudzają. Potrzebne są dodat-
twem informacje wejściowe wzbudzają alekl, ]
kowe wyjaśnienia.
zależą od wrodzonych zdolności (LeDouv;
Poza tym różne wspomniane podejścia nie 2000). Pojawiły się również silne argumenty.'
potrafią wytłumaczyć emocji „poznawczych", przemawiające za tym, że istnieją wrodzone ;
takich jak zdziwienie i nuda. Ujęcie alternatyw- skłonności związane ze specyficznymi emoci.i- '
ne wobec koncepcji zainteresowania-satysfa- mi, lub przynajmniej z formami gotowości do i
kcji zakłada, że emocje (lub wiele emocji) po- działania, takimi jak poszukiwanie satysfakcji,:
wstają w wyniku spełnienia lub niespełnienia wrogość i chronienie siebie. Dowody pocho-'
oczekiwań. Takiego rodzaju analizę cierpienia dzą z odkryć neuropsychologicznych (P.ink- >
emocjonalnego przedstawił Hebb (1949); po- sepp, 1998), a także z odkryć dotyczących uni- i
dobną zaprezentował Mandler (1984). wersalności takich wzorców działania, obej-1
Rozmaite podejścia nie reprezentują wza- mujących ekspresję mimiczną (Ekman, 1994),
jemnie wykluczających się alternatyw. Emocje ale się do niej nieograniczających. Można leż
wywodzą się z różnych źródeł - z wrodzonych przedstawić przekonujące argumenty świ.id-'
bodźców hedonistycznych i ich skojarzeń, czące o uniwersalności lub niemal uniwersalno--:
z rzeczywistego bądź ewentualnego przyjmo- ści kategorii głównych emocji, wyznaczonych •
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 101
rzez takie wzorce, jak również o uniwersal- norm, a także z wysiłkami, by zapobiec poja-
ności lub niemal uniwersalności okoliczności, wieniu się takich odchyleń. Uniwersalność mo-
które na ogół wzbudzają te emocje, oraz że skrywać się za specyficznością kulturową,
0 u n i w e r s a l n e j lub niemal uniwersalnej obec- nie ujmując nic specyficznemu sensowi każde-
ności odpowiednich terminów słownikowych go zjawiska kulturowego. Przeciwnie, kultura
w różnych językach (Shaver, Wu i Schwartz, determinuje nie tylko czynniki specyficzne, ale
1992; zob. też: Russell, 1991). też uniwersalne. Wyczulenie na akceptację
Sama uniwersalność nie dowodzi pocho- społeczną jako takie ma charakter kulturowy.
dzenia biologicznego. Główne emocje odpo- Smutek człowieka jest jak smutek naczelnych
wiadają uniwersalnym okolicznościom lub czy słonia (De Waal, 1996), ale tylko w ograni-
centralnym tematom relacyjnym" (Lazarus, czonym stopniu. Człowiek dzieli go z innymi,
1991), takim jak zagrożenie, strata lub sukces. tworzy własny relikwiarz i ustawia pamiątki na
Uniwersalne okoliczności ofiarowują po- półce, by pochylać się nad nimi każdego po-
wszechne szanse uczenia się. Ofiarowują rów- ranka. Umiejętności symboliczne i interakcje
nież układy dla cechującego się uniwersalnym społeczne przenikają każde zjawisko, okolicz-
podobieństwem rozwiązywania problemów ności jego pojawienia się i czas trwania. Ich
lub dynamicznych zestawień wzorców działa- konsekwencje wymagają dalszych badań.
nia. Posłużmy się przykładem zemsty. Dlacze- Mimo to wciąż nie jest do końca jasne, jaka
go miałaby wynikać z wrodzonej skłonności? współzależność łączy skłonności biologiczne
Gzy nie wystarcza to, że krzywda bywa po- z determinantami kulturowymi. Niejasny jest
wszechnie bolesna i że ludzie znają kilka ro- również związek emocji mających istotny skład-
dzajów działań modyfikujących zachowanie nik poznawczy, takich jak żal i zemsta, z mecha-
krzywdzicieli? Takie działania - kopanie, krzyk, nizmami biologicznymi i podstawowymi skłon-
rzucanie przedmiotami - są znane zarówno nościami emocjonalnymi. Jak uczenie się spo-
w kontekstach emocjonalnych (jak pogoń za żytkowuje to, co dane, albo jak to, co dane,
natrętami), jak i poza takimi kontekstami (jak ogranicza to, co wyuczone? O ile wiem, te pyta-
tłuczenie jajek, łamanie gałęzi i hałaśliwa za- nia nie zostały poddane dogłębnej analizie.
bawa z kompanami). Odkrywamy, że owe dzia-
łania są skuteczne w dynamicznym kontekście
wrogich, zabawowych i instrumentalnych inte-
rakcji - w taki sam sposób, w jaki niemowlę EMOCJA I ROZUM
odkrywa możliwość chodzenia, kiedy waga
ciała i siła mięśni osiągają właściwe proporcje Tradycyjne przeciwstawienie między emocją
(Fogel i Thelen, 1987). Istnieje zatem więcej a rożUmem nadal towarzyszy nam w takiej czy
niż jeden sposób, by wyjaśnić przykłady uni-
innej postaci. „Rozum" oznacza kilka całkiem
wersalności, tak jak istnieje więcej niż jeden
odmiennych zjawisk - na przykład wykorzysty-
sposób, by wytłumaczyć przykłady specyficz-
wanie złożonych procesów myślenia, takich
ności kulturowej.
jak wnioskowanie logiczne, jak również wysił-
Jak wszyscy wiemy, skłonności biologiczne ki uzyskania optymalnych rozwiązań. I jedno,
1 determinanty kulturowe nie są ani niezgodne, i drugie traktowano jako przeciwstawne wo-
ani się nawzajem nie wykluczają. Warto tylko bec emocji. Często utrzymywano, że emocje nie
podkreślić, że rola różnic kulturowych doty- posiłkują się rozumowaniem, a niekiedy nawet
czących zjawisk emocjonalnych w dużym stop- je zaburzają. Prawdę mówiąc, emocje często
niu zależy od poziomu podjętej analizy (Me- prowadzą do zachowania łub myślenia nie za-
sąuita i in., 1997). Zjawiska oraz rola społecz- wsze optymalnego, którego człowiek później
na, na przykład, wstydu różnią się bardzo żałuje.
w społeczeństwach zachodnich i arabskich - Oba przeciwieństwa uległy osłabieniu we
zawsze jednak odzwierciedlają to samo wyczu- współczesnej teorii. Pogląd, że emocja nie posił-
lenie na akceptację społeczną i wiążą się z tą kuje się rozumowaniem, został osłabiony przez
samą motywacją, by skorygować odchylenia od ponowne zaakcentowanie roli poznania w oce-
102 PSYCHOLOGIA EMOCJI
łące. Pewne dysfunkcje mogą być powodowane tualizacji. Dylemat falowo-cząsteczkowy w fizy.
ograniczonymi środkami regulacji emocji, wy- ce stanowiłby problem tego drugiego rodzaju,
czerpaniem bądź faktem, że określone trudno- a przeciwieństwo między konstruktywizmeni
ści emocjonalne są po prostu nieuniknione. Da społecznym a wyjaśnianiem emocji za pomocą
się nawet odwrócić tę zasadę funkcjonalną praw i mechanizmów byłoby problemem pierw-
i stwierdzić, że dysfunkcja jest ceną, jaką płaci- szego rodzaju. Ale prawdopodobnie można
my za to, iż nie ważymy więcej i potrzebujemy znacznie ograniczyć zakres odwiecznych pro-
tylko dziewięciu miesięcy ciąży. blemów na obszarze psychologii emocji, uzy-
Wiele irracjonalnych lub dysfunkcjonal- skując głębszy wgląd we współzależności mię-
nych przykładów emocji wynika ze wspólnej dzy proponowanymi rozwiązaniami.
cechy funkcjonowania. Reakcje z zasady funk- Jak stwierdziłem na początku tego rozdzia-
cjonalne zostają zastosowane daleko poza łu, psychologicznych wyjaśnień zjawisk emocjo-
kontekstem, w którym są użyteczne. Na przy- nalnych poszukuje się na różnych poziomach.
kład smutek wynikający z żałoby może nie słu- Są to poziomy wyjaśniania wyodrębnione przez.
żyć żadnemu celowi. Stanowi jedynie reakcję Dennetta (1987) oraz poziomy tego, co próbu-
na stratę i ból. Ale smutek jest użyteczny, kie- jemy wyjaśnić - poziomy złożoności zjawisk
dy sprzyja odzyskaniu utraconej osoby, na jak wspomniałem już wcześniej w podrozdziale
przykład matki, która wyszła z pokoju. Ta uży- Czym jest emocja specyficzna?. Odpowiedzi na
teczność sprawia, że smutek związany z żałobą niektóre pytania mogą wydawać się sprzecznej
można porównać do równie bezsensownego podczas gdy w rzeczywistości są odpowiedziami:,
bólu przy nieuleczalnym raku lub bólu kończy- na różne pytania, odpowiedziami na różnych?
ny fantomowej. poziomach wyjaśniania lub odpowiedziami na
Kolejna ważna hipoteza dotyczy tego, że różnych poziomach zjawisk.
rozwój intelektualny i kulturalny człowieka Sądzę również, że badania emocji posuną,
wyprzedził ewolucję. Emocje pełniły funkcję się naprzód, kiedy zwróci się większą uwagę na-;
przystosowawczą przy radzeniu sobie z zagro- funkcjonalny lub psychologiczny poziom opi-'
żeniami i szansami, jakie stwarzała sawanna, sany przez Dennetta (1987). W aktualnych*
i przy posługiwaniu się pięściami oraz narzę- analizach czynników poprzedzających emocje5-;
dziami kamiennymi. Mogą nie pełnić dłużej niewiele mówi się na temat tego, co Iworzy1
takiej funkcji przy radzeniu sobie z aktualną wzmocnienie i dlaczego. Podejmuje się dopie-;
infrastrukturą techniczną i niemal nieograni- ro pierwsze wysiłki tworzenia modeli proce- i
czoną dostępnością zasobów. Współczesna sów oceny oraz wewnętrznej struktury celów'
złość i współczesna chciwość przybrały wyna- czy interesów, które odgrywają kluczową rolę"
turzoną postać, ponieważ system emocjonalny w wyjaśnianiu emocji. Ostatecznie zjawiska,'
nie rozwinął się wraz z tymi okolicznościami intencjonalne, takie jak doświadczenia, pra-'j
kulturowymi. Również w tym wypadku psy- gnienia i cele, należy wytłumaczyć w katego-;-
chologia emocji musi powoli dążyć do wypra- riach subosobowych, funkcjonalnie zdefinio-
cowania zrównoważonej odpowiedzi na od- wanych procesów. Takie wyjaśnienia są rzadkie.;-;
wieczne pytania. O ile wiem, nie ma, na przykład, szczegółowej,
hipotezy na poziomie funkcjonalnym, dolvc/a-
cej tego, jak wrodzone bodźce afektywne w /bu-
dzają afekt. Nie mam pojęcia, jak cukier v,/hu
UWAGI KOŃCOWE dza nie tylko wrażenie słodkości, ale i dośw laJ-
czenie przyjemności. W rezultacie dokonuje:
przeskoków z poziomu intencjonalnego na po-']
Czy odwieczne problemy w dziedzinie psycho-
ziom mózgowy, czyli neurofizjologiczny, i na • nl-
logii emocji okażą się naprawdę wieczne? Czy
wrót. We wzbudzaniu strachu pośredniczy ciało |
będą nam zawsze towarzyszyć? Odwieczne
migdałowate, ale jak dokładnie dokonuje tego,
problemy pozostają często nierozwiązane, po-
ciało migdałowate i których mechanizmów-
nieważ odzwierciedlają określone światopo-
strachu jest podłożem czy na które oddziałuje?1-
glądy lub ograniczenia w umiejętności koncep-
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 105
LITERATURA
Arnold, M. B. (1960). Emotion and personality (2 tomy). Damasio, A. (1999). Biąd Kartezjusza. Poznań: Rebis.
New York: Columbia University Press. Darrow, C. W. (1939). Emotion as relative functional de-
Arnold, M. B. (1970). Perennial problems in the field of cortication. Psychological Review, 42, 5 6 6 - 5 7 8 .
emotion. W: M. B. Arnold (red.), Feelings and emo- Dennett, D. C. (1987). The intentionalstance. Cambridge,
tions: The Loyola symposium (s. 1 6 9 - 1 8 6 ) . New MA: MIT Press.
York: Academic Press. Descartes, R. (2001). Namiętności duszy. Wydawnictwo
Baumeister, R„ Stillwell, A. M„ Heatherton, T. F. (1994). Anfyk. (Pierwsza publikacja w 1649).
Guilt: An interpersonal approach. Psychological Bul- de Sousa, R. (1987). The rationality of emotions. Cam-
letin, 715, 2 4 3 - 2 6 7 . bridge, MA: MIT Press.
Bentley, M. (1928). Is „emotion" more than a chapter De Waal, F. B. M. (1996). Good natured. Cambridge,
heading? W: M. L. Reymert (red.), Feelings and MA: Harvard University Press.
emotions: The Wittenberg symposium (s. 1 7 - 2 3 ) . Duffy, E. (1941). An explanation of „emotional" pheno-
Worcester, MA: Clark University Press. mena withoutthe use ofthe concept „emotion". Jou-
Bindrą, D. (1959). Motmtion: A systematic reinterpreta- rnal of General Psychology, 25, 2 8 3 - 2 9 3 .
tion. New York: Ronald Press. Dumas, G. (1948). La vie affective. Paris: Presses Uni-
Buck, R. (1988). Humań motivation and emotion (wyd. versitaires de France.
II). New York: Wiley. Duncker, K. ( 1 9 4 1 - 1 9 4 2 ) . On pleasure, emotion, and
Buck, R. (1999). The biological affects: A typology. Psy- striving. Philosophy and Phenomenological Research,
chological Review, 7 0 6 , 3 0 1 - 3 3 6 . 1,391-430.
Cassirer, E. (1908). Substanzbegriff und Funktionsbe- Ekman, P. (1992). An argument for basie emotions. Co-
griff [Substance concepts and function concepts], gnition and Emotion, 6,169-200.
Leipzig: B. Cassirer. Ekman, P. ( 1 9 9 4 ) . Strong evidence for universais in fa-
Claparede, E. (1928). Emotions and feelings. W: M. L. cial expression: A reply to Russell's mistaken criti-
Reymert (red.), Feelings and emotions: The Witten- que. Psychological Bulletin, 115, 2 6 8 - 2 8 7 .
berg symposium (s. 1 2 4 - 1 3 9 ) . Worcester, MA: Elster, J. (1999)./Vc/?em<es ofthe mind. Cambridge, En-
Clark University Press. gland: Cambridge University Press.
106 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Fogel, A., Thelen, E. (1987). Development of early expressive - McDougall, W. (1923). Outline of psychology. NewYork:
and communicative action: Reinterpreting the evi- Scribner.
dence from a dynamie systems perspective. Dei/e- Mesquita, B„ Frijda, N. H„ Scherer, K. R. (1997). Culture:
lopmental Psychology, 23, 7 4 7 - 7 6 1 . and emotion. W: P. R. Dasen, T. S. Saraswathi
Frank, R. H. (1988). Passions wiłhin reason: The strate- (red.), Handbook of cross-culturalpsychology (t. 2,
gie role of the emotions. New York: Norton. s. 2 5 5 - 2 9 8 ) . Boston: Allyn & Bacon.
Frijda, N. H. (1986). The emotions. Cambridge, England: Millenson, J. R. (1967). Principles of behavioralanalysis.
Cambridge University Press. New York: Macmillan.
Frijda, N. H., Mesquita, B., Sonnemans, J., Van Goozen, S. Mowrer, 0. H. (1960). Learning theory and behavior.
(1991). The duration of affective phenomena, or emo- New York: Wiley.
tions, sentiments and passions. W: K. Strongman Oatley, K. (1992). Best laid schemes: The psychology of
(red.), International review of emotion and motivation emotions. Cambridge, England: Cambridge Universi-
(t. 1, s. 1 8 7 - 2 2 5 ) . Chichester, England: Wiley. ty Press.
Gould, S. J., Lewontin, R. C. (1979). The spandrels of Oatley, K., Johnson-Laird, P. (1987). Towards a cognitive
San Marco and the Panglossian paradigm: A critique theory of emotion. Cognition and Emotion, 7 , 5 1 - 5 8 .
of the adaptationist programme. Proceedings of the Ortony, A., Clore, G., Collins, A. ( 1 9 8 8 ) . The cognitive •
Royal Society of London, 205, 5 8 1 - 5 9 8 . structure of emotions. Cambridge, England: C a m - ;
Gray, J. A. (1987). The psychology offear and stress (wyd. II). bridge University Press.
Cambridge, England: Cambridge University Press. Ortony, A., Turner, T. (1990). What's basie about basie
Harre, R., Parrott, W. G. (red.). (1996). The emotions'. emotions? Psychological Review, 97,'315-331.
Social, cultural and biological dimensions. Tho- Panksepp, J. (1998). Affectm neuroscience. Oxford:'
usand Oaks, CA: Sage. Oxford University Press.
Hebb, D. 0. (1949). The organization of behavior. New Parrott, G. (1998). Multiple goals, self-regulation, and;
York: Wiley. functionalism. W: A. Fischer (red.), ISRE '98: Proce-;
Hebb, D. 0. (1969). Podręcznik psychologii. Warszawa: edings of the 10th Conference of the International •
PWN. Society for Research on Emotions (s. 3 7 - 4 0 ) . Amster--.;
Izard, C. E. (1977). Humań emotions. NewYork: Plenum Press. dam: International Society for Research on Emotion. i
Izard, C. E. (1993). Four systems of emotion activation. Russell, J. A. (1980). A circumplex model of affect. Journal
ofPersonality and Social Psychology, 39,1161-1173
Psychological Review, 100, 6 8 - 9 0 .
Russell, J. A. (1991). Culture and the categorizalion of
James, W. (1884). What is an emotion? Mind, 9,188-205.
emotions. Psychological Bulletin, 110, 4 2 6 - 4 5 0
Kenny, A. (1963). Action, emotion and will. London:
Russell, J. A., Fernandez-Dols, J.-M. (red.). (1997). The:
Routledge & Kegan Paul.
psychology of facial expression. Cambridge, En-
Kleinginna, P. R„ Kleinginna, A. M. (1981). A categorized list
gland: Cambridge University Press.
of emotion definitions, with suggestions for a consen-
Scherer, K. R. (1992). What does facial expression express?
sual definition. Motmtion and Emotion, 5, 3 4 5 - 3 7 9 .
W: K. T. Strongman (red.), International review of;
Kohler, W. (1938). The place of value in a world of facts.
studies of emotion (t. 2, s. 1 3 9 - 1 6 5 ) . Chichester,
New York: Liveright.
England: Wiley.
Landis, C., Hunt, W. A. (1932). Adrenalin and emotion.
Scherer, K. R. (1999). Appraisal theory. W: T. Dalgleish, j
Psychological Review, 39, 4 6 7 - 4 8 5 .
M. Power (red.), Handbook of cognition and emo- \
Landman, J. (1993). Regret: The persistence ofthepos- tion (s. 6 3 7 - 6 6 3 ) . Chichester, England: Wiley.
sible. Oxford: Oxford University Press.
Shand, A. F. (1920). The foundations of character: A study:
Lazarus, R. S. (1991). Emotion and adaptation. New ofthe emotions and sentiments. London: Macmillan.
York: Oxford University Press. Shaver, P„ Wu, S„ Schwartz, J. C. (1992). Cross-cultural
Lazarus, R. S. (2000). Appraisal, relational meaning, stress, similarities and differences in emotion and its repre-
and emotion. W: K. R. Scherer, A. Schorr, T. Johnstone sentation: A prototype approach. W: M. Clark (red.), ]
(red.), Appraisalprocesses in emotion: Theory, me- Review of personality and social psychology (t. 13,
thods, research. New York: Oxford University Press. s. 1 7 5 - 2 1 2 ) . Newbury Park, CA: Sage.
LeDoux, J. (2000). Mózg emocjonalny. Poznań: Media Simon, H. A. (1981). The sciences ofthe artificial. Cam-
Rodzina. bridge, MA: MIT Press.
Lewis, M. (1996). Self-organizing cognitive appraisals. Smith, C. A., Scott, H. H. (1997). A componential appro-
Cognition and Emotion, 10,1-26. ach to the meaning of facial expressions. W: J. A. •
Lutz, C. (1988). Unnatural emotions: Everyday sentiments Russell, J.-M. Fernandez-Dols (red.), The psycholo- <
on a Micronesian atoli and their challenge to Western gy of facial expression (s. 2 2 9 - 2 5 4 ) . Cambridge, 5
theory. Chicago: University of Chicago Press. England: Cambridge University Press.
Mandler, G. (1984). Mind and body: The psychology of Solomon, R. C. (1993). The passions (wyd. II). Indiana-
emotion and stress. New York: Norton. polis, IN: Hackett.
PUNKT WIDZENIA PSYCHOLOGÓW 107
Stein, N., Trabasso, T. (1992). The organization of emo- Wallon, H. (1942). Del'acte a la pensee. Paris: Flammarion.
tional experience: Creating links between emotion, Watson, J. B, (1929). Psychology from the standpoint of
thinking, and intentional action. Cognition and Emo- a behaviorist (wyd. III). Philadelphia: Lippincott.
tion, 6, 2 2 5 - 2 4 4 . Wundt, W. (1902). Grundzuge der physiologischen Psy-
Teasdale, J. D., Barnard, P. (1993). Affect, cognition, chologie (wyd. V, t. 3). Leipzig: Engelmann.
and change. Hillsdale, NJ: Erlbaum. Zajonc, R. B. (1985). Uczucia i myślenie. Nie trzeba się
Tomkins, S. S. (1962). Affect, imagery and conscious- domyślać, by wiedzieć, co się woli. Przegląd Psycho-
ness: M 1. The positke affects. New York: Springer. logiczny, 29, 2 7 - 7 2 .
k
EMOCJA I DEPRESJA
POROWNANIE KONCEPCJI
FUNKCJONALISTYCZNEJ
I DOTYCZĄCEJ WYDARZEŃ
ŻYCIOWYCH
OCENA WYDARZENIA
KLINICZNA
POCZĄTEK DEPRESJI
NIEKTÓRE ODKRYCIA
- KONCEPCJA
PEWNE MOŻLIWE WYJĄTKI
WRAŻLIWOŚĆ
ŚRODOWISKOWA
UWAGI KOŃCOWE
George W. Brown
re zostaną tu opisane, pomijają samoopisy do- opisuje odkrycie sekretu kobiety, która by za-
tyczące wpływu poszczególnych wydarzeń. Po- robić na utrzymanie, przez większą część doj-
dejście to jest oparte na Liście Wydarzeń Ży- rzałego życia pracowała przebrana za kelnera
ciowych i Trudności (Life Events Dijfuculties - mężczyznę w dublińskim hotelu. Rozważa-
Schedule - LEDS), w której posłużono się czę- jąc swoje życie do tej chwili, stwierdza ona:
ściowo ustrukturowanym wywiadem zawiera- „Myślałam, że już nigdy nie będę płakać [...]
jącym oceny badacza, by oszacować prawdo- Jest to o wiele smutniejsze, niż sądziłam, i gdy-
podobny „stres" łączący się Z wydarzeniem czy bym wiedziała, jakie to smutne, nie potrafiła-
z aktualną trudnością. Świat wewnętrzny jest bym tego przeżyć". Relacja ta odzwierciedla,
analizowany poprzez odniesienie do świata jak często ludziom udaje się względnie dobrze
zewnętrznego i w tym punkcie podejście funk- przystosować do nieszczęścia i braku. Tej ko-
cjonalistyczne i oparte na LEDS (badania wy- biecie prawdopodobnie przez wiele lat towa-
darzeń życiowych) podejście do prezentacji rzyszyło uporczywe poczucie niezadowolenia,
oceny się różnią. Podejście oparte na badaniu ale dysforyczne emocje nie przekraczały gra-
wydarzeń życiowych jest bliższe badaniom nic tolerancji. W tego rodzaju sytuacjach wy-
etołogicznym, opartym na obserwacji zacho- darzenie życiowe ujawnia coś, co w pewnym
wania, dzięki której można zoperacjonalizo- sensie było cały czas wiadome; mimo to kon-
wać takie pojęcia, jak uległość, konflikt i po- sekwencje czasami bywają destrukcyjne. Takie
rażka. Intelektualnym źródłem kontekstowe- przystosowanie do nieszczęścia i fakt, że do-
go podejścia opartego na LEDS jest tocząca świadczenie codzienne nie wzbudza tak inten-
się w początkach XIX wieku dyskusja dotyczą- sywnych emocji, jak można by oczekiwać, jest
ca Verstehen, czyli rozumienia. Dyskusja ta dość typowe. Można to prześledzić na przy-
opierała się na założeniu, że uwzględniając kład w relacjach dotyczących nawyków i ruty-
o wiele szerszy kontekst niż kontekst samego ny. Tomkins (1979, s. 212) stwierdza, jak mąż
wydarzenia, można dokonać zdroworozsądko- i żona mogą znać się aż za dobrze i w rezulta-
wego osądu jego prawdopodobnego znacze- cie dotrzeć do dna umiejętności percepcyj-
nia. Max Weber (1964) stwierdził jasno, że nych oraz prawie nie uświadamiać sobie wza-
musi to obejmować wartości, plany i cele czło- jemnej obecności.
wieka lub, jak ujmuje to Frijda (1986), „inte-
Skoro trzeba wydarzenia życiowego, by
resy" - i tu nie ma różnicy z koncepcją funk-
uświadomić nam to, co istotne, to czy można
cjonalistyczną. Jakkolwiek idea interesów kie-
ustalić odpowiednie interesy w sposób niełą-
ruje nas z powrotem do świata wewnętrznego
czący się z ryzykiem skażenia przez sam fakt
- o czym już wspominałem - twierdzę, że sku-
zaistnienia owego wydarzenia? Już po ujaw-
tecznego oszacowania ewentualnego znacze-
nienia swojej tożsamości dublińska kelnerka
nia można dokonać za pośrednictwem osądu
prawdopodobnie przyznałaby się badaczowi
badacza, wykluczającego uwzględnianie sta-
do głęboko odczuwanej potrzeby radykalnej
nów wewnętrznych.
zmiany stylu życia, ale czy powiedziałaby o tym
przed kryzysem? A biorąc pod uwagę rozbież-
ność między dwiema relacjami, która z nich by-
łaby prawdziwa? Posłużmy się innym przykła-
PLANY ORAZ INTERESY
dem literackim: w powieści Nie ma Albertyny
Frijda (1993) mocno powiązał proces oceny (Albertine Disparue; Proust, 1989) Marcel od
wydarzenia z odpowiednimi interesami, a kon- pewnego czasu żywił nadzieję, że Albertyna,
tekstowy pomiar wydarzeń proponowany jego kochanka, od niego odejdzie, i oddawał
przez LEDS przez cały okres jego wypracowy- się fantazjom na temat nowych związków; jed-
wania opierał się na tym samym założeniu nakże w kilka sekund po tym, jak się dowie-
(Brown i Harris, 1978; Brown, 1989b). Jed- dział, że Albertyna opuściła swój pokój w jego
nakże interesów wcale nie można łatwiej udo- mieszkaniu, przeżywa podniecenie: „I to, co
kumentować niż sam proces oceny. George uważałem za całkowicie pozbawione dla mnie
Moore w swoim tekście Albert Nobbs (1985) znaczenia, okazało się całym moim życiem!"
112 PSYCHOLOGIA EMOCJI
(s. 1). Mimo to jego wcześniejszy, dominujący się w roku 1946, R. G. Collingwood, historyk,1
interes, przynajmniej w życiu świadomym, zo- filozof i archeolog, akcentował podobne po-
stał zaspokojony, a nie zatamowany przez to dejście do szacowania intencji czy znaczenia).
wydarzenie. Można próbować ustalić to, co Nie ma wprawdzie konkretnego powodu, by
ważne dla danej osoby przed pojawieniem się osobie badanej (jeśli jest dostępna) nie zada-
takiego wydarzenia. Ale jest to prawdopodob- wać również bezpośrednich pytań o znaczenie
nie kosztowne przedsięwzięcie, które zresztą wydarzenia życiowego, ale stworzyłoby to po-
nie zawsze bywa możliwe. Powróćmy zatem do ważny problem ewentualnych uprzedzeń,
zadania rekonstrukcji, czekającego badacza zwłaszcza gdyby owe pytania pojawiały się już
już po pojawieniu się wydarzenia. po „rezultacie" będącym obiektem wyjaśniania
Solomon (1991) argumentował na rzecz (na przykład po zachorowaniu na depresję).
wagi spostrzegania emocji w kategoriach uję- Istniały więc racjonalne podstawy, żeby ograni-
tych w dwóch przywołanych przykładach lite- czyć to podejście do badań z udziałem obser-
rackich - w kategoriach „osobistego potrakto- watora - i tym samym, oczywiście, wykluczyć
wania", doświadczenia czegoś jako szczegól- stosowanie kwestionariusza, stanowiącego,
nie ważnego i osobiście istotnego. Dzięki temu fundament większości badań psychospołecz-
- j a k twierdzi Solomon - emocje najlepiej spo- nych. Taką metodę obrano przy konstruowa-
strzegać jako trwałe struktury świadomości niu LEDS - pierwszego narzędzia, które syste-
lub krótkotrwałe namiętne wybuchy; za naj- matycznie realizowało idee Verstehen i dawało
bardziej żywotną potrzebę autor ten uważa świadectwo różnorodności wydarzeń pojawia-
uporanie się ze stopniem deteraiinacjii. Frij- jących się w życiu większości nas.
da (1986) wysuwa bardzo podobny argument, Najbardziej podstawowy wskaźnik kontek-
omawiając interesy głębokie i powierzchowne. stowy zastosowany w LEDS dotyczy stopnia •'
Jednym ze sposobów interpretacji dostarcza- zagrożenia związanego z konkretnym wyda-
nego przez LEDS pomiaru zagrożenia lub rzeniem. Badacz powinien uwzględnić stosow-
przykrości jest uznanie go za próbę oszacowa- ne plany oraz interesy i uczynić to pośrednio/
nia takiej determinacji (lub jej braku). Mniej- biorąc pod uwagę odpowiednie aspekty bio-
szy nacisk kładzie się natomiast na rolę odgry- grafii człowieka i okoliczności (Brown,:
waną przez świadomość - istnieje potrzeba 1989b). W wypadku studentki medycyny, któ-
podejścia mierzącego determinację w sposób ra po rozstaniu z chłopakiem odkrywa, że bę-
metodologicznie poprawny, nawet gdy proble- dzie miała dziecko, ważny jest fakt, że odebra-
my tła „uległy rutynie" (jak w wypadku dubliń- ła ona katolickie wychowanie i była dobrą i ak-
skiej kelnerki) lub w dużym stopniu zostały za- tywną studentką. Prawie na pewno zatem1
przeczone (jak u Proustowskiego Marcela). uznałaby ona ciążę za wysoce zagrażające wy-
Jak wspomniałem już wcześniej, Verstehen, darzenie. Szacowanie ma charakter kontek-
czyli rozumienie, próbuje to właśnie uczynić stowy, to znaczy dotyczy biograficznych i aktu-
za pośrednictwem zdroworozsądkowego osą- alnych okoliczności o domniemanej istotności
du, dokonanego przez zewnętrznego obserwa- Szacowanie ma odzwierciedlać prawdopodob-
tora, a dotyczącego ewentualnego znaczenia. ną ocenę danego wydarzenia, dokonywaną
Badacz jest traktowany jako instrument po- przez osobę badaną, a wyzwaniem badawczym
miarowy. Idea ta powstała na przełomie stule- było stworzenie zestawu wskaźników, które
ci w kontekście nowych nauk o kulturze, będą na tyle precyzyjne, by uwzględnić wszel-
Geisteswissenschaften, gdzie znaczenie, które kie widoczne powiązania między wydarzeniem,
należało uchwycić, odnosiło się na ogół do da- a depresją w celu skonstruowania pełniejszego
nych historycznych, niezezwalających na sta- modelu etiologii. Błędem byłoby jednak trak-
wianie pytań o doświadczenie wewnętrzne. towanie takiego probabilistycznego podejścia
(W książce The Idea of History, która ukazała jako prostej reakcji na problemy metodolo-
1 W oryginale autor używa słowa irwestment. Oznac za ono stopień zaangażowania w reaiizację pewnego ceK
lu, interesu czy właśnie determinacji w dążeniu do tego celu (przyp. red. nauk.).
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 113
. e wiadomo obecnie, na przykład, że za- niane jako poważne tylko wówczas, gdy - jak
ledwie część ludzi przeżywających silnie zagra- w przykładzie studentki medycyny - jego za-
'aiące wydarzenie życiowe zapada na depre- grażające skutki są jawnie obecne w okresie
• - w tym wypadku dokładne oszacowanie od 10 do 14 dni po wystąpieniu owego wyda-
stopnia faktycznie przeżytego zagrożenia mo- rzenia. Wydarzenia powodujące krótkotrwałe
głoby przeszkodzić rozumieniu, dlaczego tak zagrożenie okazały się pozbawione etiologicz-
się dzieje. Jeśli, powiedzmy, wsparcie społecz- nego znaczenia dla depresji (Brown i Harris,
ne zmniejszyłoby zagrożenie na tyle, by zapo- 1978). Zgodnie z tym podejściem zniknięcie
biec reakcji depresyjnej, to nasza zdolność Albertyny zostałoby oszacowane jako bardzo
udowodnienia tego zostałaby zredukowana, zagrażające, biorąc pod uwagę obsesję Marce-
ponieważ wpływ wsparcia został uwzględniony la dotyczącą jej ewentualnej niewierności
przy opisywaniu zagrożenia niesionego przez i fakt, że szpiegował ją za pośrednictwem
wydarzenie. Kiedy chcemy analizować rolę in- przyjaciół, kiedy była poza domem. Status za-
nych czynników, takich jak wsparcie, idealnym grożenia związanego z odkryciem sekretu kel-
rozwiązaniem jest pomiar potencjalnego za- nerki jest mniej jasny i prawdopodobnie zale-
grożenia. To właśnie zapewniają wskaźniki ży od okoliczności takich, jak zagrożenie
kontekstowe (Brown, 1989b). łączące się z utratą pracy oraz to, czy owa ko-
bieta miała możliwość wyboru alternatywnego
sposobu życia. Tylko niewielka część wyda-
TRZY RODZAJE OCENY rzeń zdolnych wywoływać znaczące emocje
jest w istocie uznawanych za poważne w tym
Zajmując się oceną wydarzenia, omawiam trzy
długoterminowym sensie (Brown i Harris,
różne rodzaje znaczenia, przedstawione na ry-
1978). Dzieje się tak, pomimo że codzienne
cinie 6.1. Pierwsze dwa, „znaczenie społecz-
kłótnie nie są w LEDS traktowane jako wyda-
ne" i „znaczenie specyficzne", stanowią inte-
rzenia (Brown, 1989a).
gralne aspekty LEDS. Pierwsze znaczenie do-
tyczy ostrości zagrożenia i, jak wspominałem, Keith Oatley (1992) takie akcentowanie
skupia się na ewentualnym wpływie wydarze- planów przeciwstawił mechanistycznej kon-
nia na plany oraz interesy (Brown, 1989b). cepcji etiologii niezainteresowanej znacze-
Jest społeczne w tym sensie, że obejmuje niem. Ale jeśli potraktujemy jako część idei
podstawowe role, takie jak rola żony czy mat- mechanizmu jakiś element silnego przymusu,
ki. (Ewentualnym wyjątkiem są atypowe wy- przeciwstawionego „nieskończoności życzeń
darzenia, które omówię później). Ma charak- lub zamierzeń" (Oatley, 1992, s. 167) dotyczą-
ter probabilistyczny, ponieważ stanowi próbę cych planów lub celów, to uznamy, że względ-
ujęcia oceny w kategoriach prawdopodobne- nie mechanistyczny aspekt znaczenia został
go poziomu zagrożenia. W praktyce, opisując ujęty w okienku 2 ryciny 6.1.
wydarzenie, prowadzący wywiad nie ujawnia Dotyczy on bardziej specyficznych znaczeń,
sędziom kompetentnym tego, co osoba bada- ale szczególny akcent pada na ewentualne zna-
na odczuwała w związku z wydarzeniem i czy czenia ewolucyjne, to jest uruchamianie słu-
doszło do epizodu depresyjnego. Przewidywa- żących szczególnemu celowi systemów oceny
ne interesy są szacowane, jak w przykładzie poprzez „naturalne sygnały" opisane przez
studentki medycyny, na podstawie szczegółów Bowlby'ego (1973). I tym razem samoopisy do-
biograficznych oraz istotnych aktualnych oko- świadczenia są pomijane przez szacujących.
liczności. Tak jak w owym przykładzie, wyko- Wiele badań wskazuje na to, że znaczenia spo-
rzystane informacje mają dość jednoznaczny łeczne z okienka 1 są względnie niespecyficzne
charakter. Sędziom kompetentnym wolno za- w kategoriach etiologicznych. Wykazano, że
dawać pytania na temat informacji dodatko- początek różnych chorób łączy się z wystąpie-
wych, które uważają za istotne; są też obszer- niem silnie zagrażającego wydarzenia; do cho-
ne notatki i liczne przykłady mające pomóc sę- rób tych należą: depresja, większość zaburzeń lę-
dziom. (Szkolenie w stosowaniu LEDS trwa kowych, funkcjonalne i organiczne choroby żołąd-
około tygodnia). Jednak wydarzenie jest oce- kowo-jelitowe, stwardnienie rozsiane i krwotok
114 PSYCHOLOGIA EMOCJI
OCENA WYDARZENIA
OSZACOWANIE WYDARZENIA
1 Znaczenie s p o ł e c z n e - k o n t e k s t o w e s z a c u n k i 2. Z n a c z e n i e s p e c y f i c z n e ( e w o l u c y j n e ) -
t y p u 1 / e r s t e h e n , o p a r t e n a biografii kontekstowe oszacowania bezpośrednich
i aktualnych w y d a r z e n i a c h , d o k o n y w a n e okoliczności wydarzenia, d o k o n y w a n e przez
przez s ę d z i ó w k o m p e t e n t n y c h n i e z n a j ą c y c h sędziów kompetentnych nieznających
samoopisów dotyczących znaczenia samoopisów dotyczących znaczenia
III
oszacowań silnego zagrożenia zostało po- ukochanej idei na temat siebie lub kogoś bli-
twierdzone, kiedy uwzględniono bardziej czu- skiego. Prawie trzy czwarte poważnych wyda-
łe wskaźniki dotyczące emocjonalnego zaan- rzeń powodujących depresję obejmuje stratę
gażowania każdej kobiety w różne sfery ról w szerokim znaczeniu (Finlay-Jones i Brown,
(Brown i in., 1987). Oszacowań dokonano 1981; Brown, 1993). Jednakże opierające się'
podczas naszego pierwszego kontaktu, a fakt, na założeniu, że ewolucyjny wzorzec reakcji
że badania miały charakter prospektywny, jest uwikłany w etiologię depresji, ostatni l b i-
umożliwił wykorzystanie takiego miękkiego dania wskazują, iż nie stanowi on kluczowej
materiału. Oceny zaangażowania (lub deter- „naturalnej wskazówki" istotnej dla depresji.
minacji, by posłużyć się określeniem Solomo- Tę ewentualność sugeruje zwiększone ryzyko
na [1991]) zostały wyznaczone na podstawie związane z drugim rodzajem harmonii, polega-'
magnetofonowych nagrań wypowiedzi i spon- jącym na powiązaniu między poważnym wyda-
tanicznych uwag każdej kobiety, dotyczących rzeniem w kolejnym roku a poważną aktualną
jej życia i będących częścią długiego wywiadu. trudnością ujawnioną w pierwszym kontakcie.
Stopień emocjonalnego zaangażowania był Taka harmonia łączyła się u kobiet z Islington
szacowany w trzech sferach, takich jak mał- ze znacznie zwiększonym ryzykiem, wysoce nie-
żeństwo, macierzyństwo lub praca zawodowa zależnym od ryzyka związanego z zaangażowa-
(Brown i in., 1987). Szczególną uwagę zwróco- niem (Brown i in., 1987). Sama obecność takiej
no na ilość spontanicznie wyrażanego entuzja- aktualnej trudności, trwającej zwykle ponad
zmu. Przeciętnie kobieta była szacowana jako rok, może sugerować, że nic specyficznego nie
„dobra" (na 4-punktowej skali) tylko w półto- zostało „utracone" w wyniku wydarzenia. Pew-
rej spośród możliwych sześciu sfer. na matka nadpobudliwego chłopca, mając peł-
ną świadomość trudności, jakie może stwarzać
Ryzyko depresji ulegało potrojeniu, kiedy
jego zachowanie, omawiała ten problem z per-
poważne wydarzenie w następnym roku har-
sonelem szkoły, nie znajdując jednak zrozu-
monizowało ze sferą silnego zaangażowania
mienia. Wydaje się niemożliwe, by w sytuacji,
w rolę - na przykład, gdy kobieta bardzo zaan-
gdy nauczyciel głośno krytykował zachowanie-
gażowana w macierzyństwo odkryła, że jej na-
jej syna przy innych matkach, utraciła ukocha-
stoletni syn wącha klej. 40% (16/40) tych, które
ną ideę związaną z obrazem syna. Mogło to
przeżyły takie harmonizujące poważne wyda-
jednak podkreślać jej bezradność w tej sytuacji
rzenie, zapadało na depresję, w porównaniu
i poczucie upokorzenia. W przeciwieństwie do
z 14% (13/90) tych, które przeżyły wydarzenie
akcentowania roli straty w literaturze przed-
nieharmonizujące. Nic nie wskazywało na to,
miotu znaczenie doświadczenia beznadziejno-
że mniej poważne wydarzenia powodowały
ści w genezie depresji podkreślał Edward Bi-
wzrost ryzyka (Brown i in., 1987). Wynikiem
bring, psychoanalityk, ponad pięćdziesiąt lat te-
jest, oczywiście, potwierdzenie założenia leżą-
mu (Bibring, 1953). Jak już wspomniałem,
cego u podstaw kontekstowego szacowania za-
niedawno prawdopodobną rolę porażki pod-
grożenia, a dotyczącego roli planów i interesów
kreślali autorzy interesujący się rolą ewolucyj-
w określaniu zagrożenia powodowanego przez
nie uwarunkowanych tendencji do reagowania
wydarzenie. Wynik ten akcentuje również fakt,
w wyznaczaniu hierarchii społecznej (Price
że kontekstowe oszacowania, jedynie pośred-
i Sloman, 1987; Price, Sloman, Gardner, Gil-
nio mierzące poziom zaangażowania, skutecz-
bert i Rohde, 1994). Jest to pokrewne pojęciu
nie dokumentują główne skutki etiologiczne.
beznadziejności, ale stanowi element zachowa-
nia zwierząt i jego bezpośredniego kontekstu,
ZNACZENIE SPECYFICZNE a nie część samoopisu dotyczącego uczuć. Bio-
rąc to pod uwagę, Gilbert (1989) opisał pewną
Jeśli chodzi o znaczenie specyficzne (okien- liczbę sytuacji depresjogennych, pokrewnych
ko 2), to najbardziej wyraźnym odkryciem do- tym, które pojawiają się na przestrzeni lat i zo-
tyczącym depresji była do niedawna rola sze- stają odnotowane w badaniach wydarzeń ży-
roko pojętej straty - to znaczy nie tylko straty ciowych z użyciem LEDS:
osoby, ale też utraty roli, ważnego planu lub
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 117
TABELA 6.1
Początek choroby z uwzględnieniem typu poważnego
wydatzenia w okresie 2 lat w badaniach populacji z Islington
u, sic epizody depresji będące wynikiem straty, wanie przez nią tej umowy pozwoli jej - po
której prawie na pewno nie towarzyszyły usi- wielu miesiącach niepewności - rozpocząć
dlenie i upokorzenie - na przykład depresja po planowanie przyszłości. Zostało to więc rów-
śmierci ojca, którego więź z dorosłą córką nie nież oszacowane jako „wyjście z impasu" - to
była- zgodnie z jej oceną, szczególnie bliska. znaczy jako pozytywne wydarzenie umożli-
wiające posuwanie się do przodu. Możliwe
zatem, że i takie wydarzenie, jak poddanie
WYDARZENIA I REMISJA się leczeniu psychiatrycznemu, traktowane
jako negatywne w kategoriach konteksto-
Odmienne podejście do wydarzeń życiowych wych, ma ważne aspekty pozytywne.
dotyczyło ich roli w przebiegu choroby. Kie-
dy epizod trwał 20 tygodni, różnego rodzaju
p'ozvtywne wydarzenia (szacowane i tym ra-
żeni kontekstowo) okazywały się powiązane
PEWNE MOŻLIWE WYJĄTKI
z szansami na remisję. W gruncie rzeczy wy-
niki stanowią niemal lustrzane odbicie wyni- DEPRESJE ENDOGENNE
ków dotyczących początku choroby (Brown,
Adler i Bifulco, 1988; Brown, Lemyre i Biful- W wyniku większości systematycznych badań
co. 1992; Brown, 1993). Kluczowe doświad- z użyciem LEDS lub pokrewnego narzędzia
czenia to „nowy początek" (na przykład po- stwierdzono, że przeważająca liczba epizodów
znanie nowego partnera), „wyjście z impasu" depresyjnych - bez względu na to, czy pacjent
(na przykład uwolnienie się od męża używa- miał kontakt z psychiatrą - była uwarunkowa-
jącego przemocy) i „usunięcie trudności" (na na wydarzeniem życiowym (Brown i Harris,
przykład wyprowadzenie się z zatłoczonego 1989). Z drugiej strony niewątpliwie istnieją
mieszkania). Zgodnie z szacunkami wszyst- epizody depresyjne niespowodowane przez
kie one stanowią wyjście z sytuacji deprywa- wydarzenie życiowe lub przez trudność - spo-
cji lub usidlenia, bądź też dają taką nadzieję. tyka się je najczęściej u pacjentów psychia-
Związek ten jest nieco słabszy w wypadku trycznych. Ale zarazem jest wysoce zdumiewa-
osób leczonych psychiatrycznie (Brown, jące, że w żadnych badaniach nie stwierdzono,
19<>3). Prawdopodobnie wiąże się to z tym, że by u większości pacjentów z depresją klinicz-
wiele osób zażywa odpowiednie dawki leków ną nie zaistniało warunkujące ją wydarzenie
antydepresyjnych, ale może też łączyć się życiowe. W tym sensie systematyczne badania
z faktem, że leczenie jako takie nie było dostarczyły w najlepszym razie skromnych do-
uznawane w LEDS za „pozytywne" wydarze- wodów na istnienie depresji endogennej dia-
nie, ponieważ jego rola (jako swoistej reakcji gnozowanej w terminach klinicznych.
placebo) mogła być wiarygodnie oszacowana Pewne niedawne badania próby kobiet z pół-
jedynie w kontekście eksperymentalnym.
nocnego Londynu, cierpiących na depresję
W tym kontekście warto również zauważyć,
i pozostających pod opieką psychiatryczną,
że prawie jedna trzecia „pozytywnych" wyda-
dostarczają prawdopodobnego wyjaśnienia.
rzeń łączących się z remisją była szacowana
Pośród kobiet z depresyjnym epizodem psy-
jako silnie zagrażająca. (Jak wspomniano
chotycznej melancholii (zdiagnozowanej w ka-
wcześniej, LEDS jest narzędziem przystoso-
tegoriach klinicznych) i uprzednim epizodem
wanym do ujawniania możliwości, że wyda-
depresyjnym o wiele bardziej prawdopodobne
rzenie może mieć kilka „znaczeń"). Mąż
było pojawienie się warunkującego chorobę
pewnej kobiety z Islington, z pomocą agre-
sywnego adwokata, zmusił ją, by zgodziła się poważnego wydarzenia (Brown, Harris i Hep-
na niekorzystną dla niej umowę rozwodową, worth, 1994) - te wyniki wskazują przypusz-
dotyczącą domu, którego byli współwłaścicie- czalnie na pewnego rodzaju efekt „pobudze-
lami. Zostało to oszacowane jako silnie za- nia" lub „uwrażliwienia", podobny do sytuacji
grażające. Ale stwierdzono też, że zaakcepto- charakterystycznej dla zaburzeń dwubieguno-
wych (Post, 1990). Jednakże nic nie wskazuje
120 PSYCHOLOGIA EMOCJI
na to, że częstość wydarzeń przy pierwszych, łam się, kto się mną zaopiekuje, kiedy nie bęt
epizodach melancholii psychotycznej różni się dę mogła pracować", co zdradzało troskę
od wysokiej częstości wydarzeń stwierdzanej 0 włąsną niską pozycję społeczną. Możliwe, ż!
przy innych epizodach depresyjnych. Jest rów- poczucie wykluczenia, braku przynależności
nież interesujące, że wśród pacjentów niecier- pojawiało się również przy atypowych v,ul;i.j
piących na melancholię, którzy stanowią więk- rżeniach, prowadząc do przykrej reakcji, mo-
szość pacjentów depresyjnych zgłaszających gącej mieć także uwarunkowania ewolucyjne
się do psychiatry, aż jeden na dziesięciu nie (Gilbert, 1989; Gardner, 1988). Na prz\kUl
zdradza śladu warunkującego chorobę wyda- pewna kobieta wychowała się we Francji
rzenia lub trudności (Brown, Harris i Hep- 1 przez dziesięć lat wiodła samotne /\ci^.:
worth, 1994). Ten drugi rodzaj epizodu „en- w Londynie, również w kontekście wyraźnie
dogennego" można jedynie częściowo wyja- niepełnowartościowego związku erotycznego.
śnić obecnością depresji poporodowej. Warunkującym chorobę poważnym wyd .
niem było otrzymanie przez nią listu od sioMr\
ATYPOWE POWAŻNE WYDARZENIA w kilka miesięcy po śmierci ojca - w liście tynj
została powiadomiona, że ze względu na brak
Próba kobiet z północnego Londynu, cierpią- bliskich z nią kontaktów rodzina postam m ila
cych na depresję i pozostających pod opieką nie przyznać jej należnej części spadku. ( ho- •
psychiatryczną, obejmowała kobiety między ciaż zostało to oszacowane jako „pomniejsza
18 a 60 rokiem życia. Ta odmienność od pró- strata", to jest możliwe, że rolę odegrało tui
by matek z Islington miała związek z drugim poczucie wykluczenia, braku przynależności!
interesuj ącym przeciwieństwem - opisowe re- Tak więc, biorąc pod uwagę fakt, że ogromna1
lacje dotyczące jednej czwartej poważnych wy- większość kobiet z północnego Londynu, któJ
darzeń poprzedzających zachorowanie na de- re przeżyły poważne wydarzenie, nie miała!
presję wskazywały, że nie niosły one takich za- dzieci i często mieszkała samotnie, możliwe,
grożeń jak wydarzenia powodujące depresję często doświadczały one poczucia niezaspoko^
w populacji ogólnej matek. W szczególności jenia, lub nawet braku szans na zaspokojenie^
w tej jednej czwartej wydarzeń nie dochodziło podstawowych potrzeb - to znaczy podobnf
do poważnego kryzysu aktywnej więzi podsta- stan, w jakim znalazła się kelnerka z Dublina?
wowej, tak jak w wypadku matek z Islington. w opowiadaniu George'a Moore'a po odkry-j
Z tego powodu owe poważne wydarzenia w pró- ciu jej sekretu.
bie pacjentek z północnego Londynu określo- Jednakże w kategoriach omawianych wczel
no jako „atypowe". Wydarzenie w życiu pew- śniej kwestii pomiaru pozostaje jeszcze pytanie
nej kobiety po pięćdziesiątce dotyczyło, na 0 to, czy gdybyśmy poznali te kobiety przed po1'
przykład, faktu, że przez kilka miesięcy nie ważnym wydarzeniem, to potrafilibyśmy okreij
mogła ona pracować, po tym jak spadło na nią ślić stopień, w jakim zaangażowałyby się ond
rusztowanie budowlane, kiedy szła do pracy. (choćby tylko w fantazji) w bardziej atrakcyjni
Istotne dla tych wydarzeń było to, że uwydat- styl życia. Podobny problem dotyczy rozpoznaj
niały one fakt, iż kobiety te na ogół wiodły wania odpowiednich interesów dojrzewającej
ograniczone życie i często mieszkały samot- młodzieży i ludzi starszych. Jeśli chodzi o kwe-
nie. Na przykład kobieta, która miała wypa- stie pomiaru, pozostaje wiele do zrobienia. Po-
dek, mieszkała samotnie i z nikim nie łączyły zytywny jest jednak fakt, że w odniesieniu do
ją bliskie więzi; jej związek erotyczny cecho- ludzi starszych ostatnie poprzeczne i prospek1
wał się oczywistym niedostatkiem intymności tywne badania populacyjne depresji pośród lu-
i wsparcia. Wydarzenie zostało oszacowane dzi starszych w środowisku robotniczym w Ken-j
jako poważne, chociaż nie przyczyniło się tish Town w północnym Londynie wykazały, iż
trwałego upośledzenia - ani z powodu konse- czynnikiem największego iyzyka dla depresji
kwencji finansowych, ani też wpływu na co- jest kalectwo będące skutkiem choroby soma-
dzienne kontakty społeczne. Opowiadając o tym tycznej (Prince, Harwood, Blizard, Thomas
wydarzeniu, kobieta stwierdziła: „Zastanawia- 1 Mann, 1997; Prince,. Harwood, Thomas
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 121
50
17/30
40
a?
S 30
.20
10
1/33
0/18 0/23 0/12 0/9 0/18
0 1 2 0 1 2 0 1 2
Liczba czynników ryzyka Liczba czynników ryzyka Liczba czynników ryzyka
A - Wydarzenie obejmujące B - Wydarzenie obejmujące C - Wydarzenie obejmujące
u p o k o r z e n i e lub usidlenie stratę (i nie A) niebezpieczeństwo
(i nie A lub B)
czynnika, a nie istniało przy braku obecności złożone (Brown, 1992; Harris, 1992). Jakkol-
jakiegokolwiek czynnika. Ryzyko związane wiek wsparcie jest niewątpliwie ważne (np.
z wydarzeniem obejmującym stratę (bez upo- Edwards, Nazroo i Brown, 1998), wypracowa-
korzenia i usidlenia) wynosiło około 20% przy nie kompletnego obrazu wszystkich procesów
obecności obu czynników, a praktycznie nie łączących czynniki ryzyka kontekstowego z de-
istniało w innych wypadkach, podczas gdy nie- presją stanowi główne wyzwanie i prawdopo-
bezpieczeństwo (bez upokorzenia, usidlenia dobnie nie obędzie się bez badań eksperymen-
czy straty) nie łączyło się z zachorowaniem, talnych (przykładu dostarczają Harris, Brown
bez względu na obecność czynnika ryzyka. i Robinson, 1999a; 1999b).
Jednym z powodów, z jakich negatywne W opisie oceny wydarzenia można jedynie
środowiskowe i psychologiczne czynniki ryzy- napomknąć o szerszych kwestiach, jakie nasu-
ka są tak dobrymi predyktorami zachorowania wają przedstawione wcześniej wyniki dotyczą-
na depresję, jest ich powiązanie z późniejszym ce wrażliwości. Jedną z najistotniejszych jest
nieotrzymaniem wsparcia w trakcie poważne- znaczenie perspektywy życiowej. Na przykl.id
go wydarzenia w następnym roku (ocenianym wśród matek z Islington po ośmiu latach nasla-
na podstawie szczegółowej rekonstrukcji piła znacząca poprawa poziomu poczucia wła-
wsparcia uzyskanego w owym czasie). Jednak- snej wartości, co łączyło się wydatnie z popu-
że wyniki dotyczące wsparcia są szczególnie wą w ich życiu, taką jak podjęcie interesujacc|
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 123
racy lub opuszczenie domu przez męża uży- presją wykazały podobną zależność (Brown
wającego przemocy (Andrews i Brown, 1995). i Moran, 1994; Brown, Harris, Hepworth i Ro-
Szczególnie ważne okazały się przykre do- binson, 1994). Istnieją również przekonujące
świadczenia z dzieciństwa. W wypadku matek dowody, że w niemal całym oddziaływaniu ta-
z Islington strata rodziców, niechęć rodziców kich doświadczeń dziecięcych pośredniczą opi-
(obejmująca krytykę i odrzucenie) i niezgoda sane wcześniej czynniki aktualnego ryzyka kon-
w domu wiązały się z depresją w wieku doro- tekstowego (Brown, Bifulco i Andrews, 1990).
słym. Jednak decydujące znaczenie miało wy- Pozostaje do wyjaśnienia to, jaką rolę w tworze-
jątkowo „nieszczęśliwe dzieciństwo", to znaczy niu wrażliwości u dorosłych odgrywają schema-
zaniedbania rodzicielskie, przemoc fizyczna ty emocjonalne powstałe w dzieciństwie.
w domu lub jakiekolwiek nadużycia seksualne
(Bifulco, Brown i Harris, 1994; Harris i in.,
1990). Zaniedbania rodzicielskie obejmowały
takie zachowania, jak niedostateczne karmie- UWAGI KOŃCOWE
nie i ubieranie dziecka, brak troski o dziecko
lub brak wsparcia emocjonalnego w trakcie za-
łamania czy choroby; przemoc fizyczna obej- Ogólnie w koncepcji etiologicznej, zaprezento-
mowała sprawianie lania lub bicie dziecka; wanej w tym rozdziale, akcentuje się natural-
nadużycia seksualne obejmowały kontakt fi- ność występowania większości depresji klinicz-
zyczny, wykluczanie kontaktów z nastoletnim nych, biorąc pod uwagę pojawienie się charak-
rówieśnikiem. Niemal jedna trzecia kobiet z Is- terystycznego układu niekorzystnych
lington spełniała to kryterium, to znaczy wystę- okoliczności. W psychologii, co zrozumiałe,
pował u nich przynajmniej jeden spośród tych większy nacisk kładziono na rolę nieprzystoso-
trzech czynników. Jeśli chodzi o zaniedbania wanych myśli. Zgodnie z moim poglądem ma-
rodzicielskie i przemoc fizyczną, to każde ją one znaczenie, ale ich rola została przesad-
z nich dotyczyło jednej na pięć kobiet, a na
nie uwydatniona - szczególnie w badaniach
nadużycia seksualne (które okazały się naj-
nieuwzględniających wpływu aktualnego śro-
rzadsze) była narażona jedna na dziewięć ko-
dowiska społecznego. Ten pogląd znajduje po-
biet. W kategoriach omawianej wcześniej roli
twierdzenie w znaczących różnicach dotyczą-
straty interesujący jest fakt, że chociaż strata
cych częstości zachorowań na depresję klinicz-
matki przed jedenastym rokiem życia stanowi
ną w różnych populacjach. Dwa niedawne
ważny predyktor depresji w wieku dorosłym,
kluczowe znaczenie etiologiczne ma fakt, iż badania epidemiologiczne z użyciem częścio-
wiąże się to ze zwiększonym ryzykiem przemo- wo ustrukturowanego Testu Aktualnego Stanu
cy i zaniedbań, szczególnie po stracie (Harris (Present State Emmination - PSE) wykazały
i in., 1986). Jeśli można sobie pozwolić na spe- dziesięciokrotną różnicę w pojawianiu się
kulację, to doświadczenie upokorzenia i usi- „przypadków" depresji w ciągu jednego roku -
dlenia jest nawet w tak wczesnym wieku bar- 3% wśród kobiet z posługującej się językiem
dziej znaczące niż doświadczenie samej straty. baskijskim populacji wiejskiej (Gaminde, Uria,
Padro, Querejeta i Ozamiz, 1993) i 30% wśród
W kategoriach ogólnych ryzyko depresji mówiącej językiem szona próby z okręgu Ha-
w wieku dorosłym wzrastało dwukrotnie u osób rare w Zimbabwe (Broadhead i Abas, 1998).
mających za sobą nieszczęśliwe dzieciństwo. Za- Częstość poważnych wydarzeń była również
leżność ta była silniejsza w wypadku kobiet bardzo odmienna w owych dwóch popula-
z „chroniczną" depresją (epizody depresyjne cjach. Nawet jeśli nie bierze się pod uwagę ta-
trwające rok lub dłużej). Niemal połowa epizo- kich skrajnych wyników, to częstość zachoro-
dów depresyjnych wśród kobiet z Islington, ma- wań na depresję kliniczną bywa bardzo zróżni-
jących nieszczęśliwe dzieciństwo, przybierała cowana ze względu na cechy demograficzne.
postać chroniczną, w porównaniu z jedną szóstą W Europie zarówno samotne matki (Brown
u pozostałych kobiet. Przeprowadzone w Lon- i Moran, 1997), jak i te mieszkające w centrach
dynie badania pacjentów psychiatrycznych z de- miast częściej zapadają na depresję; większą
124 PSYCHOLOGIA EMOCJI
LITERATURA
Andrews B., Brown, G. W. (1995). Stability and change Brown, G. W., Andrews, B., Harris, T. 0., Adler, Z., Bridge,
in Iow self-esteem: The role of psychosocial factors. L. (1986). Social support, self-esteem and depression.
Psychological Medicine, 25, 2 3 - 3 1 . Psychological Medicine, 16, 8 1 3 - 8 3 1 .
Bibring E. (1953). Mechanisms of depression. W: Brown, G. W., Bifulco, A., Andrews, B. (1990). Self-esteem
p Q re enacre (red.), Affective disorders: Psychoana- and depression: 3. Aetiological issues. Social Psy-
Mic contributions to their study (s. 154-181). New chiatry and Psychiatrio Epidemiology, 25, 2 3 5 - 2 4 3 .
York: International Universities Press. Brown, G. W., Bifulco, A., Harris, T. 0. (1987). Life
Bifulco, A., Brown, G. W., Harris, T. 0. (1994). Childhood events, vulnerability and onset of depression: Some
Experi'ence of Care and Abuse (CECA): A retrospec- refinements. British Journal of Psychiatry, 150,
1 tive interview measure. Journal of Child Psychology 30-42.
and Psychiatry, 35,1419-1435. Brown, G. W., Craig, T. K. J„ Harris, T. 0. (1985). De-
Bifulco, A., Brown, G. W., Moran, P„ Bali, C., Campbell, C. pression: Disease or distress? Some epidemiologi-
(1998). Predicting depression in women: the role of cal considerations. British Journal of Psychiatry,
past and present vulnerability. Psychological Medi- 147, 6 1 2 - 6 2 2 .
cine, 28, 39-50. Brown, G. W., Harris, T. 0. (1978). Social origins of de-
Bowlby, J. (1973). Attachment andloss: Vol. 2. Separa- pression: A study of psychiatrio disorder in women.
• f/on: Anxiety and anger. London: Hogarth Press. London: Tavistock.
Bowlby, J. (1980). Attachment and loss: Vol. 3. Loss: Brown, G. W., Harris, T. 0. (1986). Establishing causal
Sadness and depression. London: Hogarth Press. links: The Bedford College studies of depression. W:
Broadhead, J., Abas, M. (1998). Life events and difficul- H. Katschnig (red.), Life events and psychiatrie dis-
ties and the onset of depression amongst women in orders (s. 107-187). Cambridge, England: Cam-
an urban setting in Zimbabwe. Psychological Medi- bridge University Press.
. clne, 28, 29-38. Brown, G. W., Harris, T. 0. (red.). (1989). Life events
Brown, G. W. (1989a). What aboutthe real world? Hassles and illness. New York: Guilford Press.
and Richard Lazarus. Psychological lnquiry, 1,19-22. Brown, G. W., Harris, T. 0., Hepworth, C. (1994). Life
Brown, G. W. (1989b). Life events and measurement. W: events and „endogenous" depression: A puzzle re-
G. W. Brown, T. 0. Harris (red.), Life events andill- -examined. Archives of General Psychiatry, 51,
ness (s. 3-45). New York: Guilford Press. 525-534.
Brown, G. W. (1992). Social support: An investigator- Brown, G. W., Harris, T. 0., Hepworth, C. (1995). Loss,
-based approach. W: H. 0. F. Veiel, U. Baumann humiliation and entrapment among women develo-
(red.), The meaning and measurement of social ping depression: A patient and non-patient compari-
support (s. 235-257). Washington, DC: Hemisphere. son. Psychological Medicine, 25, 7 - 2 1 .
Brown, G. W. (1993). Life events and affective disorder: Brown, G. W., Harris, T. 0., Hepworth, C., Robinson, R.
Replications and limitations. Psychosomatic Medi- (1994). Clinical and psychosocial origins of chronic
cine, 55, 248-259. de'pressive episodes: 2. A patient enquiry. British
Brown, G. W. (1996a). Genetics and depression: A so- Journal of Psychiatry, 165, 4 5 7 - 4 6 5 .
cial science perspective. International Review of Brown, G. W., Lemyre, L., Bifulco, A. (1992). Social fac-
Psychiatry, 8, 3 8 7 - 4 0 1 . tors and recovery from anxiety and depressive dis-
Brown, G. W. (1996b). On act and course of depressive orders: A test of the specificity hypothesis. British
disorders. W: C. Mundt, IVI. J. Goldstein, K. Hahl- Journal of Psychiatry, 161, 4 4 - 5 4 .
wey, P. Fiedler (red.), Interpersonal factors in the Brown, G. W., Moran, P. (1994). Clinical and psychoso-
origin and course ofaffective disorders (s. 151-167). cial origins of chronic depressive episodes:
London: Royal College of Psychiatrists. I. A community survey. British Journal of Psychiatry,
Brown, G. W. (1998). Genetic and population perspectives 165, 4 4 7 - 4 5 6 .
on life events and depression. Social Psychiatry and Brown, G. W., Moran, P. (1997). Single mothers, pover-
Psychiatrio Epidemiology, 33, 3 6 3 - 3 7 2 . ty and depression. Psychological Medicine, 27,
Brown, G. W., Adler, Z., Bifulco, A. (1988). Life events, 21-33.
difficulties and recovery from chronic depression. Brown, G. W., Prudo, R. (1981). Psychiatrie disorder in
British Journal of Psychiatry, 152, 4 8 7 - 4 9 8 . a rural and an urban population: 1. Etiology of de-
Brown, G. W., Andrews, B„ Bifulco A., Veiel, H. 0. F. pression. Psychological Medicine, 11, 5 8 1 - 5 9 9 .
(1990). Self-esteem and depression: 1. Measure- Campos, J. J., Campos, R. G. (1989). Emergent themes
ment issues and prediction of onset. Social Psychia- in the study of emotional development and emotion
try and Psychiatrio Epidemiology, 25, 2 0 0 - 2 0 9 . regulation. Developmental Psychology, 25,394-402.
126 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Collingwood, R. G. (1946). The idea of history. Oxford: - Harris, T. 0 . , Brown, G. W., Robinson. R. (1999b). Be-
Oxford University Press. friending as an intervention for chronic depression
Dean, C„ Surtees, P. G, Sashidharan, S. D. (1983). among women in an inner city: 2. Role of fresh-start
Comparison of research diagnostic systems in an experiences and baseline psychosocial factors in re-
Edinburgh community sample. British Journal of mission from depression. British Journal of Psychia-
Psychiatry, 142, 2 4 7 - 2 5 6 . try, 174, 2 2 5 - 2 3 2 .
Edwards, A. C„ Nazroo, J. Y„ Brown, G. W. (1998). Gen- Jones, I. H„ Stoddart, D. M., Mallick, J. (1995). Towards
der differences in marital support following a shared a sociobiological model of depression: A marsupial
life event. Social Science and Medicine, 46,1077-1085. model (Petancus breviceps). British Journal of Psy-
Finlay-Jones, R., Brown, G. W. (1981). Types of stress- chiatry, 166, 4 1 5 ^ 1 1 9 .
ful life event and the onset of anxiety and depressive MacDonald, K. (1992). Warmth as a developmental con-
disorders. Psychological Medicine, 11, 8 0 3 - 8 1 5 . struct: An evolutionary analysis. Child Development
Finlay-Jones, R., Brown, G. W., Duncan-Jones, P., Har- 63, 7 5 3 - 7 7 3 .
ris, T., Murphy, E., Prudo, R. (1980). Depression Monroe, S. M„ Simons, A. D. (1991). Diathesis-stress
and anxiety in the community. Psychological Medi- theories in the context of life-stress research: Impli-
cine, 10, 4 4 5 - 4 5 4 . cations for the depressive disorders. Psychological'
Frijda, N. H. (1986). The emotions. Cambridge, England: Bulletin, 7 7 0 , 4 0 6 - 4 2 5 .
Cambridge University Press. Moore, G. (1985). Alfred Nobbs. W: D. B. Eakin, H. E.
Frijda, N. H. (1993). The place of appraisal in emotion. Gerber (red.), Minor keys: The uncollected short sto-
Cognition and Emotion, 3-4, 3 5 7 - 3 8 7 . ries of George Moore. Syracuse, NY: Syracuse Uni-
Gaminde, I., Uria, M., Padro, D„ Ouerejeta, I., Ozamiz, A. versity Press.
(1993). Depression in three populations in the Nunn, K. P. (1996). Personal hopefulness: A conceptual
Basque country - a comparison with Britain, Social review of the relevance of the perceived futurę to
Psychiatry and Psychiatrio Epidemiology, 28, psychiatry. British Journal of Medical Psychology,
243-251. 69, 2 2 7 - 2 4 6 .
Gardner, R. (1988). Psychiatrie syndromes as infrastruc- Oatley, K. (1992). Integrative action of narrative. W: D. J.
ture for intra-specific communication. W: M. R. A. Stein, J. E. Young (red.), Cognitive science andclinicś
Chance (red.), Social fabrics of the mind. Hillsdale, disorders (s. 1 5 1 - 1 7 0 ) . Orlando, FL: Academic Pre
NJ: Erlbaum. Oatley, K., Bolton, W. (1985). A social-cognitivetheoiy
Gilbert, P. (1989). Humań naturę and suffering. Hillsdale, depression in reaction to life events. Psychologi-
NJ: Erlbaum. Review, 92, 3 7 2 - 3 8 8 .
Gilbert, P. (1992). Depression: The evolution of power- Park, G. (1974). The idea of social structure. New Yo
lessness. Hillsdale, NJ: Erlbaum. Doubleday/Anchor.
Gilbert, P., Allan, S. (1998). The role of defeat and entrap- Phillips, M. L„ Senior, C., Fahy, T„ David, A. S. (1998)
ment (arrested flight) in depression: An exploration of D i s g u s t - t h e forgotten emotion of psychiatry. Briti
an evolutionary view. Psychological Medicine, 28, Journal of Psychiatry, 172, 3 7 3 - 3 7 5 .
585-598. Post, R. M. (1990). Sensitization and kindling perspective
Harris, T. 0. (1992). Some reflections of the process of on the course of affective illness: Toward a new tr
social support, and naturę of unsupportive behaviours. atment with the anticonvulsant carbamazepine. Phą
W: H. 0. F. Veiel, U. Baumann (red.), The meaning mopsychiatry, 23, 3 - 1 1 .
and measurement of social support (s. 1 7 1 - 1 8 9 ) . Price, J. S. (1972). The dominance hierarchy and thj
Washington, DC: Hemisphere. evolution of mental illness. Lancet, 7502, 2 4 3 - 2 4 6
Harris, T. 0., Brown, G. W., Bifulco, A. (1986). Loss of Price, J. S„ Sloman, L. (1987). Depression as a yieldin
parent in childhood and adult psychiatrio disorder: behaviour: An animal model based on Schjeldenr
The role of lack of adequate parental care. Psycholo- -Ebbe's pecking order. Ethology and Sociobioiogf,
gical Medicine, 16, 6 4 1 - 6 5 9 . 8, 8 5 - 9 8 .
Harris, T. 0., Brown, G. W., Bifulco, A. (1990). Loss of Price, J. S„ Sloman, L., Gardner, R., Jr., Gilbert, P., Rolj
parent in childhood and adult psychiatrie disorder: de, P. (1994). The social competition hypothesis o
A tentative overall model. Development and Psycho- depression. British Journal of Psychiatry, 1
pathology, 2, 3 1 1 - 3 2 8 . 309-315.
Harris, T. 0., Brown, G. W., Robinson, R. (1999a). Be- Prince, M. J., Harwood, R. H., Blizard, R. A., Thomas,
friending as an intervention for chronic depression Mann, A. H. (1997). Impairment, disability and h ..
among women in an in ner city: 1. Randomised con- dicap as risk factors for depression in old age: Th
trolled trial. British Journal of Psychiatry, 174, Gospel Oak Project V. Psychological Medicine, 2
219-224. 311-321.
EMOCJA I DEPRESJA KLINICZNA - KONCEPCJA ŚRODOWISKOWA 127
prince, M. J., Harwood, R. H., Thomas, A., Mann, A. H. (1998). population: 2. Sensitmty to loss. Psychological Me-
A prospective population-basis cohort study of the dicine, 11, 6 0 1 - 6 1 6 .
' effects of disablement and social mflieu on the onset Solomon, R. C. (1991). E-type judgements, emotions,
and maintenance of late-life depression: The Gospel and desire. W: D. Ozer, J. M. Healy, A. J. Stewart, R.
Oak Project VII. Psychological Medicine, 28,337-350. Hogan (red.), Perspectives in personality (t. 3, część
Proust, M. (1989). Albertine gone. Przekład ang. i oprać. A, s. 169-190). London: Jessica Kingsley.
. T. Kilmartin. London: Catto anf Winders. [Polskie Stevens, A., Price, J. (1996). Evolutionary psychiatry.
- ttumaczenie znacząco się różni i z tego względu nie London: Routledge.
zostato tutaj wykorzystane - przyp. red.]. Tomkins, S. S. (1979). Script theory: Differential magnifi-
Prudo, R., Brown, G. W., Harris, T. 0. (1984). Psychiatrio cation of affects. W: H. E. Howe, Jr., R. A. Dienstbier
disorder in a rural and an urban population: 3. Social (red.), Nebraska Symposium on Motmtion (t. 26,
integration and the morphology of affective disorder. s. 201-236). Lincoln: University of Nebraska Press.
Psychological Medicine, 14, 3 2 7 - 3 4 5 . Weber, M. (1964). The theory of social and economic or-
Prudo, R., Brown, G. W., Harris, T. 0, Dowland, J. ganisation. Przekład ang. i oprać. T. Parson. London:
(1981). Psychiatrie disorder in a rural and an urban Collier-Macmillan.
PSYCHOLOGIA
EWOLUCYJNO-PSYCHOLOGICZNA
TEORIA EMOGI
EWOLUCYJNA
PRZYKŁAD STRACH
PODSTAWY EWOLUCYJNE
A EMOCJE
PODSTAWY POZNAWCZE
PODZIĘKOWANIA
iv§lenia, który może być zastosowany do do- jest aktywowany przez inny zestaw czynników
w o l n e g o zagadnienia, jakim zajmuje się psy-
środowiskowych. Jednakże samo istnienie
chologia - w tym również do emocji. wszystkich tych miniprogramów tworzy kolej-
L Analizując problemy adaptacyjne stojące ny problem: choć każdy z nich powstał, by roz-
pr/ed naszymi przodkami, psychologowie wiązywać konkretny problem adaptacyjny, to
e w o l u c y j n i zastosowali metody i pojęcia wy-
uruchomiony jednocześnie z innym progra-
p r a c o w a n e przez psychologię procesów po-
mem mógłby wchodzić z nim w konflikt, prze-
z n a w c z y c h do wielu zagadnień związanych
szkadzając mu w prawidłowym działaniu, lub
z badaniem emocji, takich jak procesy po-
wręcz je uniemożliwiając. Na przykład sen
z n a w c z e rządzące współpracą, przyciąganiem
i walka z drapieżnikiem wymagają całkowicie
s e k s u a l n y m , zazdrością, agresją, miłością ro-
odmiennych działań, innego trybu przetwarza-
dzicielską, przyjaźnią, miłością romantyczną, nia danych i innego stanu fizjologicznego.
preferencjami estetycznymi dotyczącymi ty- Trudno spać, gdy serce bije jak oszalałe,
pów krajobrazu, agresją w ramach koalicji, a w głowie kłębią się tysiące myśli - i dzieje się
unikaniem kazirodztwa, wstrętem, unikaniem tak nieprzypadkowo. Gdyby wskazówki z pro-
drapieżników, związkami pokrewieństwa oraz prioreceptorów aktywowały program snu w tym
relacjami w ramach rodziny (omówienia tych samym momencie, kiedy widok skradającego
badań można znaleźć w: Barków, Cosmides się lwa uruchamiałby program ucieczki przed
i Tooby, 1992; Crawford i Krebs, 1998; Dały drapieżnikiem, skutki byłyby opłakane. Aby ich
i Wilson, 1988; Pinker, 2002). Z głównych zało- uniknąć, umysł musiał zostać wyposażony
żeń psychologii ewolucyjnej w naturalny sposób w programy nadzorujące, które powodują, iż
pewne programy mają pierwszeństwo przed
łania się bogata teoria emocji (Tooby, 1985;
innymi (na przykład, wyłączając program
Tooby i Cosmides, 1990a; zob. też: Nesse,
snu w momencie, gdy uaktywnia się program
]9l>0). W niniejszym rozdziale: (1) pokrótce
ucieczki przed drapieżnikiem). Z kolei wiele
wyjaśnimy, czym według nas są emocje i do roz-
problemów adaptacyjnych najlepiej rozwiązu-
wiązywania jakich problemów adaptacyjnych
je jednoczesne uruchomienie wielu części
zostały stworzone; (2) wyjaśnimy założenia
składowych architektury poznawczej, w taki
ewolucyjne i poznawcze, które doprowadziły
sposób, by każda z nich przyjęła określony
nas do takich wniosków; (3) opierając się na
stan (na przykład ucieczka przed drapieżni-
tych podstawach, wyjaśnimy bardziej szczegó-
kiem wymaga jednoczesnej zmiany rytmu ser-
łowo , jak zbudowane są programy emocji oraz
ca i ostrości słyszenia - zob. dalej). I znów -
.stany przez nie wywoływane.
potrzebny jest program nadzorujący, aby
zgrać wszystkie części składowe i dopilnować,
by znalazły się one w odpowiednim stanie
EWOLUCYJNO-PSYCHOLOGI- o właściwym czasie.
kowi tych sytuacji z zestawem wyspecjalizowa- sytuacje ważne z punktu widzenia emocji to
nych funkcjonalnie programów, jakimi dyspo- te, które: (1) nasi przodkowie napotykali bar-
nuje nasz umysł. To, jaki zestaw programów dzo często; (2) z którymi potrafili sobie sku
będzie w danej chwili najbardziej korzystny tecznie radzić tylko pod warunkiem istnienia
(lub najmniej szkodliwy), zależy od cech kon- nadrzędnego poziomu koordynacji progra-
kretnej sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy. mów (to znaczy, że okoliczności, w który
Skąd wzięły się emocje i w jaki sposób na- niezależne funkcjonowanie różnych progra-
brały swoich cech charakterystycznych? Wal- mów nie wywoływało konfliktów, nie przyczy-
ka, zakochanie, ucieczka przed drapieżnikiem, niły się do powstania programów emocji, lecz
reakcja na zdradę seksualną, doświadczenie powodowały emocjonalnie neutralny stan
obniżenia statusu społecznego, spowodowane- umysłu); (3) miały bogatą i powtarzaln
go porażką, reakcja na śmierć członka rodziny strukturę; (4) charakteryzowały się rozpozna-
i tak dalej - każdemu z tych zjawisk towarzy- walnymi wskazówkami, sygnalizującymi ich
szą określone warunki, cechy charakterystycz- obecność1; (5) były takiej natury, że błąd por
ne, sytuacje lub typy zdarzeń, które powtarza- stępowania pociągał za sobą znaczny uszczer-
ły się niezliczoną ilość razy w trakcie ewolucyj- bek dobrostanu2 (Tooby i Cosmides, 1990a;
nej historii hominidów. Powtarzające się Tooby, 1985). Kiedy zjawisko lub sytuacj
sytuacje prowadziły do wykształcenia przysto- którą w toku ewolucji nauczyliśmy się rozpo-
sowań, sterujących przetwarzaniem informa- znawać, zostaje zauważona, program emocji
cji, zachowaniem oraz reakcjami ciała w okre- wysyła sygnał uruchamiający określony zestaw
ślonych warunkach, charakteryzujących daną podprogramów, które najskuteczniej rozwiąż^
klasę sytuacji. Było to możliwe dzięki opraco- problemy adaptacyjne, najczęściej (w tok
waniu programów nadzorujących, które uru- ewolucji) występujące w tego typu sytuacjac
chamiają jednocześnie kilka podprogramów Jednocześnie zatrzymane zostają te programy,
w określonej konfiguracji. Każda z konfigura- których działanie mogłoby utrudnić rozwiąza1
cji, wykształconych w efekcie selekcji, urucha- nie towarzyszących tej sytuacji problemów
mia takie mechanizmy przetwarzania infor- adaptacyjnych. Aktywne programy mogą na-
macji i procesy fizjologiczne, które powodują stępnie zostać wdrożone do trybów działa
statystycznie najlepsze długoterminowe skutki specyficznych dla konkretnej emocji, wykształ
dla jednostki w danej, powtarzającej się ewo- conych w procesie selekcji naturalnej i wyjąt'
lucyjnie sytuacji. kowo skutecznie rozwiązujących problem
charakterystyczne dla danej sytuacji.
Ta współpraca oraz wzajemne powiązanie
mechanizmów tworzą tryb działania całej W ramach takiego podejścia teoretyczne
architektury psychologicznej. Na tej pod- go emocja jest pojmowana jako program nad'
stawie można stworzyć dokładną definicję zorujący, którego zadaniem jest koordynacj
funkcjonalną i operacyjną każdego stanu działań i interakcji podprogramów, zawiadu-
emocjonalnego (Tooby i Cosmides, 1990a; jących spostrzeganiem, uwagą, wnioskowa
Tooby, 1985). Każda emocja wpływa na wiele niem, uczeniem się, pamięcią, wyborem cs
innych zachowań adaptacyjnych - część z nich lów, priorytetami motywacyjnymi, kategoryza
uruchamia, inne dezaktywuje, jeszcze inne cją i pojęciowymi układami odniesieni'
modyfikuje - tak aby cały system działał har- reakcjami fizjologicznymi (takimi jak tętn
monijnie i efektywnie w momencie, gdy jed- funkcjonowanie gruczołów dokrewnych, s
nostka napotyka szczególne rodzaje sytuacji tem odpornościowy, uwalnianie komórek roz
lub warunków wyzwalających. Warunki bądź rodczych), odruchami, zasadami podejmowa
1 Jeśli nie istnieje powtarzalna struktura lub nie ma wskazówek sygnalizujących jej obecność, to selekcja ni
może stworzyć adaptacji odpowiadającej danej sytuacji.
2 Autorzy używają tu słowa fitness, rozumianego jednak nie w wąskim sensie sprawności fizycznej, lecz w se,|
sie bardziej ogólnym, obejmującym zdrowie, sprawność i kondycję psychofizyczną. W przekładzie zastępuję je wi
polskim stowem „dobrostan" (przyp. tfum.).
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 131
Inne cele oraz służące im systemy przetwa- niezauważony (algorytm ten, opisany:
rzania danych zostają wyłączone. Nie czu- przez Barona-Cohena [1995] jako „widzi,,
jesz już głodu, przestajesz myśleć o tym, więc wie", nie funkcjonuje u osób dotknię-
jak przyciągnąć potencjalnego partnera; tych autyzmem). Ta zmienna może a u t o -
ćwiczenie nowych umiejętności wydaje się matycznie przesądzić o tym, czy zasty-
nagle mało satysfakcjonujące. Horyzont gniesz w bezruchu, czy też rzucisz się do'
Twoich planów kurczy się do chwili obec- ucieczki. Czy pewne zachowania lwa suge-
nej - zmartwienia dotyczące jutra i dnia rują, że ostatnio jadł i w związku z tym'
wczorajszego chwilowo znikają. Głód, pra- w najbliższej przyszłości prawdopodobnie
gnienie i ból również zostają stłumione. nie będzie polował? (Zamieszkujące sa:
3. Zmienia się ukierunkowanie programów wannę zwierzęta kopytne, takie jak zebry'
zawiadujących gromadzeniem informacji. i antylopy gnu, bardzo często dokonują ta-
Teraz odpowiadają one na pytania: „Gdzie kich osądów; zob. Marks, 1987). <1
jest moje dziecko?", „Gdzie są moi towarzy- 8. Wyspecjalizowane systemy uczenia się rów--
sze, którzy mogą mnie obronić?", „Czy jest nież zostają aktywowane - opisuje to ob;
jakieś miejsce, z którego będę lepiej widzieć, szema literatura dotycząca warunkowani®
co się dzieje?" strachu (np. LeDoux, 1995; Mineka i Cookf
4. Przesuwają się ramy pojęciowe; następuje 1993; Pitman i Orr, 1995). Jeżeli zagrożenie
automatyczne nałożenie kategorii, takich jest rzeczywiste i następuje zasadzka, to
jak „bezpieczny" i „niebezpieczny". Przej- możesz doświadczyć przewartościowania'
ście znaną i zazwyczaj przyjemną drogą spowodowanego przez ciało migdałowate
może być teraz skategoryzowane jako (podobnie jak w zespole stresu pourazowe;,
„niebezpieczne". Dziwne miejsca, w któ- go), które może utrzymać się do końca ży-
rych zazwyczaj nie przebywasz, takie jak cia (Pitman i Orr, 1995). #
szafa w korytarzu lub gałęzie drzewa, teraz 9. Zmienia się też fizjologia: błony śluzowe
będą spostrzegane jako wyraźnie należące przewodu pokarmowego bieleją, w miarę"
do kategorii „bezpieczne" lub „kryjówka". jak krew odpływa z przewodu pokarmowe^
5. Procesy pamięciowe również zostają prze- go (kolejny objaw zmiany priorytetów mo»
kierowane do nowych zadań - głównie do tywacyjnych z pożywienia na bezpieczeń-
odtwarzania informacji: „Gdzie było to stwo); poziom adrenaliny gwałtownie
drzewo, na które kiedyś się wspiąłem?"; wzrasta; tętno spada lub rośnie (w zależ-;
„Czy moi przeciwnicy przyglądali mi się ności od tego, czy reakcją na sytuację jest]
ukradkiem, gdy ich ostatnio widziałem?" ucieczka, czy znieruchomienie); krew od?
6. Zmieniają się także procesy komunikacyj- pływa na peryferie ciała i tak dalej (Can-
ne. Zależnie od okoliczności zasady podej- non, 1929; Tomaka, Blascovich, Kibler
mowania decyzji mogą spowodować, że wy- i Ernst, 1997); zostają przy tym wysłane in:
dasz ostrzegawczy okrzyk lub zamilkniesz, strukq'e do mięśni twarzy i innych części,
sparaliżowany. Twoja twarz może bezwied- ciała (Ekman, 1982). Dokładny rodzaj ret.
nie przybrać typowy dla gatunku wyraz akcji fizjologicznej jest uzależniony od ną;
oznaczający strach. tury zagrożenia oraz od wyboru najlepszycłi
7. Uruchomione zostają wyspecjalizowane możliwych form zachowania (Marks, 1987)
systemy wnioskowania. Informacja doty- 10. Uruchomione zostają również mechani,
cząca trajektorii ruchu lwa lub kierunku, zmy decydowania o zachowaniu. W zależ
w jakim spogląda zwierzę, zostaje przetwo- ności od typu potencjalnego zagrożeni?
rzona przez system, który ocenia, czy dra- organizm przygotowuje się do różnych try
pieżnik Cię spostrzegł. Jeśli wynik brzmi bów działania: ukrycia się, ucieczki, sam;
„tak", to program automatycznie zakłada, obrony, czy nawet unieruchomienia mięśni
że lew cię widział; jeżeli wynik był nega- (ten ostatni sposób jest powszechną reak'
tywny, program informuje, że pozostałeś cją na rzeczywisty atak, zarówno u zwie
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 133
? Marks (1987, s. 6 8 - 6 9 ) obrazowo przedstawia sposób, w jaki różnorodne aspekty zachowania i fizjologii zo-
stają uruchomione przez określone rodzaje strachu: „W efekcie skrajnego przerażenia ludzie «sztywnieją ze stra-
chu* i «kamienieją z przerażenia*. Stan faktycznego paraliżu przy zachowaniu pełnej świadomości, o gwałtownym
początku i zakończeniu, opisują ludzie, którzy przeżyli atak dzikiego zwierzęcia, żołnierze, którzy znaleźli się pod
ostrzałem artyleryjskim, oraz ponad połowa ofiar gwałtu (Suarez i Gallup, 1979). Podobieństwa między tonicznym
unieruchomieniem mięśni a spowodowanym przez gwałt paraliżem opisali Suarez i Gallup (cechy wymienione
p"rzez ofiary gwałtów są podane w nawiasach): (1) głębokie ograniczenie ruchu (niemożność poruszenia się); (2)
drgawki podobne do objawów choroby Parkinsona (drżenie ciała); ( 3 ) cisza (niezdolność do krzyku lub wołania
Ą-pomoc); (4) brak utraty świadomości, potwierdzony przez zachowanie uwarunkowanych reakcji, nabytych w cza-
sie unieruchomienia (pamięć szczegółów napaści); (5) widoczna analgezja (otępienie i niewrażliwość na ból); (6)
obniżona temperatura skóry (uczucie zimna); (7) gwałtowny początek i koniec (raptowny początek i nagłe ustąpie-
nie paraliżu); (8) gwałtowne reakcje po ustąpieniu paraliżu (atakowanie gwałciciela po ustąpieniu paraliżu); (9)
ę?S,ste zahamowanie ataku przez drapieżnika".
r4 W innej pracy (Tooby i Cosmides, 1990b) udowadniamy, dlaczego uniwersalna, typowa dla gatunku konstruk-
cja adaptacji (lecz nie cech niefunkcjonalnych) jest nieuniknionym wynikiem procesów ewolucyjnych u gatunków
takich jak ludzki, których przedstawiciele żyją długo, rozmnażają się płciowo oraz żyją w otwartycii populacjach.
134 PSYCHOLOGIA EMOCJI
jej funkcjonowania (na przykład poprawiając lić na trzy grupy: (1) adaptaq'e, czyli merli
funkcjonowanie soczewki oka lub osłabiając zmy funkcjonalne, stworzone przez selekcn.
wydajność, z jaką enzymy wątroby oczyszczają turalną (najczęściej charakterystyczne dla
organizm). Te zmiany w cechach konstrukcyj- szczególnych gatunków); (2) produkty ubo
nych, które usprawniają zdolność organizmu adaptacji, obecne w organizmach z pou
do wypełniania zadań związanych z reproduk- swojego skorelowania z cechami będ.i
cją (w porównaniu do cech konstrukcyjnych efektem selekcji (zazwyczaj również chamkie
poprzedniego modelu), będą w następnych styczne dla gatunków); (3) przypadkowy s
pokoleniach zachodzić coraz częściej, aż do spowodowany mutacjami i innymi przyp.i
chwili, gdy (najczęściej) staną się uniwersalną wymi procesami (często niewystępujący w
cechą budowy danego gatunku. Skumulowane populacji; Tooby i Cosmides, 1990a; l(J
efekty tego pozytywnego sprzężenia zwrotne- 1992; Williams, 1966). Emocja zazdrości se
go są jedną z przyczyn, z jakich gatunki obda- alnej jest adaptacją (Dały, Wilson i Weglm
rzone są zwykle uniwersalną, charakterystycz- 1982; Buss, 2003), spowodowane przez stios
ną dla siebie ewolucyjną architekturą elemen- czerpanie fizyczne to najprawdopodobnici pi
tów funkcjonalnych (w: Tooby i Cosmides, dukt uboczny systemu Walka-ucieczka; n
1990b, można znaleźć szczegóły, a także wyjąt- miast dziedziczne różnice osobowościowe,
ki od tej zasady). Inne zmiany negatywnie tyczące funkcjonowania emocjonalnego (i
wpływają na rozmnażanie - i zazwyczaj stop- jak skrajna nieśmiałość, mordercza zazdrość
niowo zanikają w populacji (negatywne sprzę- zaburzenie dwubiegunowe) są prawdopodo
żenie zwrotne). Jeszcze inne nie mają żadnego szumem (Tooby i Cosmides, 1990b). Do
wpływu na sukces reprodukcyjny - owe neu- na obecność lub brak silnego skorelowani.)
tralne zmiany zazwyczaj zmieniają częstość blemów adaptacyjnych oraz cech konst
występowania, niekiedy zanikając, a niekiedy nych domniemanych adaptacji pozwalaja h
stając się typowe dla gatunku. Przypadek i se- czom odróżnić rzeczywiste adaptacje oil
lekcja naturalna wyjaśniają, w jaki sposób ga- produktów ubocznych, a także od szumu (
tunki uzyskały swoje cechy konstrukcyjne. liams, 1966; Cosmides i Tooby, 1997).
Dla badaczy zajmujących się konstrukcja-
mi organicznymi selekcja naturalna jest naj-
ważniejszym obiektem zainteresowań, ponie- JAK DOBRZE POWINNY BYĆ
waż stanowi ona jedyną siłę w naturze zdolną
do stworzenia funkcjonalnych struktur w orga- SKONSTRUOWANE ADAPTACJE WIĄŻĄC
nizmach żywych. Jest to proces narastającego SIĘ Z EMOCJAMI?
sprzężenia zwrotnego, w którym wybór spo-
śród wielu możliwych modeli opiera się na W efekcie milionów lat ewolucji organizm}
skuteczności ich funkcjonowania To wła- we pełne są przystosowań, niezwykle skul
śnie mają na myśli biolodzy, mówiąc, że funk- nie rozwiązujących problemy, z jakimi dam
cja determinuje strukturę. Selekcja naturalna tunek spotykał się często w swojej ewolucv|ii
jest procesem przyczynowo-skutkowym, w któ- historii. Biolodzy odkryli, że selekcja nat ui;
rego ramach struktury rozpowszechniają się stworzyła niezliczone, doskonale zaproic'
z powodu swoich funkcjonalnych konsekwen- wane i niewiarygodnie skuteczne median"
cji. Właśnie ze względu na ten związek teoria biologiczne. Dotyczą one rozmaitych pr
funkcji adaptacyjnych jest tak przekonująca sów, od korekcji błędów genetycznych i k
dla biologów i psychologów. Poznając proble- troli syntezy białek, poprzez barwniki folo
my, przed jakimi wciąż stawali nasi przodko- tezy, system odpornościowy, konstrukcic o
wie, badacze mogą szukać mechanizmów, któ- i widzenia u kręgowców, aż po wydajne a'
re powstały, aby skutecznie je rozwiązywać. rytmy zbierania pożywienia u pszczół, eclrn
Ponieważ przypadek i selekcja naturalna kację i systemy odpowiedzialne za stałonć \
odgrywają różne role, skutki ich oddziaływania strzegania barw. Choć Stephen Jay (><>
na gatunki w procesie ewolucji możemy podzie- (1997) i jego zwolennicy usilnie propagui.i w
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 135
teraturze popularnonaukowej tezę, iż selekcja efekty. Cecha konstrukcyjna będzie się rozpo-
naturalna jest słabą siłą ewolucyjną, to jednak wszechniać w kolejnych pokoleniach, jeżeli jej
biolodzy ewolucyjni, zaznajomieni z literaturą posiadanie rozwiązuje problemy adaptacyjne,
źródłową, nie mogli potraktować poważnie jego takie jak zauważanie drapieżników, odstrasza-
argumentacji (Tooby i Cosmides, 1999). nie rywali seksualnych, pomaganie siostrom
W istocie, jeśli tylko problem adaptacyjny lub wydalanie z organizmu trującego pożywie-
óioże zostać dokładnie określony (na przykład nia. Problemy adaptacyjne to pojawiające
jako s t a ł o ś ć spostrzegania barw, rozpoznawanie się przez długi czas w trakcie ewolucji grupy
p r z e d m i o t ó w , przyswajanie zasad gramatycz- uwarunkowań, które albo sprzyjają reproduk-
nych, wnioskowanie o znaczeniu wyrazów, per- cji (na przykład pojawienie się potencjalnego
cepcja dotykowa lub identyfikacja związków partnera, właściwości światła ułatwiające wi-
c h e m i c z n y c h ) , to naturalne adaptacje w dziedzi- dzenie), albo ją utrudniają (na przykład pręd-
nie przetwarzania danych zawsze okazują się kość uciekającego zwierzęcia, działania ryv«»ila
p r z e w y ż s z a ć nawet najlepsze urządzenia me- seksualnego, ograniczone zasoby żywności dla
c h a n i c z n e , stworzone po wielu latach badań krewnych). Adaptacje zostały stworzone w pro-
przez sztaby inżynierów, mających do dyspozycji cesie selekcji naturalnej, aby wykorzystać
miliony dolarów (spójrzmy chociażby na sztucz- sprzyjające okoliczności i ominąć przeszkody.
ne systemy rozpoznawania mowy lub sztuczne Cecha konstrukcyjna rozwiązuje problem adap-
systemy spostrzegania wzrokowego). Chociaż tacyjny w takim stopniu, w jakim jej obecność
więc adaptacje w pewnym sensie pozostają dale- w organizmie zwiększa łączny życiowy sukces
kie od ideału, to jednak są doskonale zaprojek- reprodukcyjny netto danego osobnika i/lub je-
towane, a ich skuteczność w rozwiązywaniu pro- go potomków (którzy prawdopodobnie są no-
blemów, do których zostały stworzone, jest wciąż sicielami tej samej, uwarunkowanej genetycz-
niedościgniona dla jakichkolwiek urządzeń nie cechy konstrukcyjnej; Hamilton, 1964).
stworzonych przez człowieka. Doświadczenie Badacze słabiej obeznani z psychologią
przeczy tezie, jakoby adaptacje ewolucyjne, ewolucyjną często rozpatrują problemy adap-
związane z przetwarzaniem danych, były topor- tacyjne wyłącznie w kontekście krótkotermi-
ne czy prymitywne w działaniu. Wręcz przeciw- nowych zagrożeń dla fizycznego przetrwania.
nie - nasze mechanizmy umysłowe, włączając Jednakże głównym celem ewolucji nie jest
w to emocje, są bardzo dobrze przystosowane przetrwanie jednostki - wszystkie organizmy
do spełniania swoich zadań ewolucyjnych. Dla prędzej czy później giną. Tymczasem geny,
badaczy zajmujących się emocjami oznacza to,
które można spostrzegać jako elementy kon-
że hipoteza robocza (poddawana weryfikacji
strukcji, są potencjalnie nieśmiertelne, a cechy
empirycznej) powinna zawsze wychodzić od za-
konstrukcyjne rozpowszechniają się, promu-
łożenia wysokiego stopnia funkcjonalności ewo-
jąc geny, które odpowiadają za ich wytworze-
lucyjnej oraz że metody badawcze powinny być
nie. Przetrwanie jest istotne jedynie o tyle,
wystarczająco dokładne, by wykryć tego rodzaju
o ile zapewnia reprodukcję cech konstrukcyj-
struktury. Nie oznacza to, iż emocje są dobrze
nych. Przetrwanie jednostki nie jest ważniej-
dostosowane do współczesnego świata, lecz je-
sze od innych czynników sprzyjających repro-
dynie, że ich logika funkcjonalna jest prawdo-
podobnie skomplikowana i doskonale rozwią- dukcji i często bywa narażane na szwank lub
zuje problemy adaptacyjne, z jakimi stykali się poświęcane dla rozmnożenia się przez jed-
nasi przodkowie. nostkę, jej dzieci lub innych krewnych.
Ponieważ warunki panujące w otaczającym
jednostkę środowisku oraz zachodzące w nim
wydarzenia są połączone relacjami przyczyno-
PROBLEMY ADAPTACYJNE wo-skutkowymi, zwiększenie szans reprodukcyj-
nych wiąże się - poprzez tę sieć relacji przyczy-
W trakcie ewolucji konstrukcja każdego ga- nowych - z wszystkimi aspektami ludzkiego ży-
tunku się zmienia. Poszczególne cechy są do cia: od niuansów wyrazów twarzy, poprzez
niej dodawane lub usuwane ze względu na ich przypisywanie odpowiedzialności, po przyrodzo-
136 PSYCHOLOGIA EMOCJI
5 Oczywiście istnieją sytuacje, w których prawdopodobieństwo nagłej śmierci jest wysokie, tak jak w wypadku:
spotkania z lwem lub uzbrojonym przeciwnikiem o morderczych zamiarach. W tego typu sytuacjach długotermino-
we efekty działania nikną w porównaniu z powagą skutków krótkoterminowych. Program emocjonalny strachu uru-;
chamia niemal wszystkie zasoby osobnika, nie dbając zanadto o oszczędzanie ich na przyszłość, ponieważ niepowor;
dzenie w ucieczce sprawi, iż żadnej przyszłości nie będzie. Rzeczywiście można oczekiwać, że ważną ewolucyjną;
zmienną regulującą - kontrolującą nie tylko emocje, lecz również inne programy - będzie „poziom spadku skutecz-;
ności": biorąc pod uwagę dane dostępne jednostce w każdym momencie, wyspecjalizowany program może obliczyć;
i przechowywać szczegółowe, zinternalizowane przewidywania dotyczące tego, jak długo jeszcze jednostka będzie;
zdolna żyć i/lub zachować sprawność. Ta zmienna regulująca może być wykorzystana przez wiele mechanizmów ob-
liczeniowych, których zadaniem jest znalezienie odpowiedzi na następujące pytanie: Jak ma się wartość natychmia-
stowych korzyści do korzyści długoterminowych? Im gwałtowniejszy przewidywany spadek skuteczności, tym czę-
ściej programy emocjonalne jednostki będą nastawione na wybór krótkoterminowych korzyści zamiast działań pro-
wadzących do większych, lecz odsuniętych w czasie zysków (oznacza to, że osobom o wysokim poziomie spadku
skuteczności będzie trudniej kontrolować impulsywne zachowania; zob. Wilson i Dały, 1997).
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 137
Zgodnie z tym poglądem, aby zrozumieć ada- dzenia „umysł" można zdefiniować jako ze-
tację jako sposób rozwiązywania problemów, na- staw procedur (programów poznawczych),
f. Otworzyć zespól stałych cech środowiska, służących do przetwarzania informacji i zako-
wjakim powstała - czyli opisać środowisko ada- rzenionych fizycznie w obwodach neurono-
tacii ewolucyjnej (environment of evokitionaty wych mózgu. Dla naukowców badających pro-
Idaptedness - EEA). Jakkolwiek uważa się, że li- cesy poznawcze „mózg" i „umysł" to terminy
iiia e w o l u c y j n a hominidów oddzieliła się od linii odnoszące się do tego samego systemu, który
szympansów na afrykańskich sawannach i w la- można opisać na dwa wzajemnie uzupełniają-
sach EEA nie odnosi się do określonego czasu ani ce się sposoby: albo w kategoriach jego właści-
miejsca. Jest to raczej statystyczny zestaw czynni- wości fizycznych (neuronowych), albo w kate-
ków wpływających na proces selekcji, które spra- goriach działań związanych z przetwarzaniem
wiły; że odpowiedzialne za konstrukcję danej ada- danych (umysłowych). Umysł to efekt działa-
ptacji geny coraz częściej występowały w popula- nia mózgu, ujmowany w kategoriach oblicze-
cji, aż stały się charakterystyczne dla danego niowych6 (Jackendoff, 1987; Cosmides i To-
gatunku lub dość powszechne w populacji (Tooby oby, 1987; Pinker, 2002). Takie podejście po-
i Cosmides, 1990a). Tak więc EEA każdej kon- zwala opisywać procesy umysłowe z wielką
kretnej adaptacji jest definiowane przez prawidło- precyzją: badacz najpierw określa, jaka infor-
wości statystyczne. Warunki charakteryzujące macja została pobrana z otoczenia, jakie pro-
EEA można rozbić na zbiór charakterystycznych cedury posłużyły do jej przetworzenia, jakie
cech środowiska, mających silny (choć niekoniecz- formaty zostały użyte do jej reprezentacji lub
nie niezmienny) wpływ na reprodukq'ę i występu- przechowywania i wreszcie - jakie kolejne ope-
jących dość długo, by wywrzeć ewolucyjny wpływ racje miały dostęp do tej informacji w procesie
na konstrukcję danej adaptacji. Cechy te mogą być podejmowania decyzji, regulacji fizjologicz-
złożone (na przykład bycie łowcą-zbieraczem płci nych lub behawioralnych albo dalszego prze-
męskiej oraz utrzymywanie stosunków płciowych twarzania (Marr, 1982). Ponadto, ponieważ
z cudzą partnerką, oraz fakt, że jeśli ten związek założenie to pozwala w klarowny sposób połą-
zostanie odkryty, to w 37% wypadków doprowa- czyć zjawiska fizyczne i umysłowe, umożliwia
dzi do śmiertelnej w skutkach agresji, wynikającej ono wykorzystanie odkryć z dziedziny badań
z zemsty). Opis tych statystycznych cech jest nie- nad mózgiem (takich jak badania nad przeci-
zbędny do analizy zadaniowej problemu adapta-
naniem określonych połączeń lub obrazowanie
cyjnego, który miała rozwiązać domniemana ada-
neuronowe) do wnioskowania na temat umy-
ptacja (Tooby i Cosmides, 1990a). Przedstawienie
słu i odwrotnie. Proces ten doprowadził do
obrazu EEA w kategoriach statystycznych jest
stworzenia mapy relacji między mózgiem
kwestią kluczową dla stworzenia funkcjonalnej
a umysłem (szczegółowe omówienie tego za-
definicji emocji, którą zaprezentowaliśmy
gadnienia można znaleźć w: Gazzaniga, 1995).
uprzednio, a teraz wyjaśnimy bliżej.
Perspektywa ewolucyjna pozwala zrozu-
mieć, dlaczego opis w kategoriach poznaw-
czych lub obliczeniowych jest czymś więcej niż
PODSTAWY POZNAWCZE tylko analogią. Podczas gdy inne części ciała
powstały, by podnosić ciężary, zbierać poży-
wienie, uzyskiwać z niego składniki odżywcze
ROZWIĄZANIE PROBLEMU CIAŁO-UMYSŁ i tak dalej, mózg wykształcił się w procesie
W ŚWIETLE NAUKI 0 POZNANIU ewolucji, aby wykorzystywać informacje płyną-
ce z ciała i z otoczenia, a następnie na ich pod-
Psychologia ewolucyjna opiera się na podsta- stawie regulować zachowania i funkcje ciała.
wowym założeniu, zaczerpniętym z nauki Mózg wykształcił się, a następnie w procesie
o poznaniu: mózg jest maszyną, stworzoną do ewolucji zyskał swą obecną, złożoną strukturę,
przetwarzania informacji. Z tego punktu wi- ponieważ w populacjach naszych przodków te
mutacje, które tworzyły lub zmieniały progra- . sto do konkretnej podgrupy procesów prze-
my poznawcze w taki sposób, że lepiej wypeł- twarzania informacji - z grubsza biorąc, do
niały one swoje wynikające z adaptacji zadania procesu celowego, świadomego, dobrowolne-®
związane z przetwarzaniem informacji, były go, dyskursywnego myślenia, takiego jak przy
przekazywane kolejnym pokoleniom i stopnio- rozwiązywaniu zadania matematycznego lub
wo stały się częścią konstrukcji neurologicznej, przy grze w szachy; do procesu nazywanego
charakterystycznej dla naszego gatunku. niekiedy „zimnym poznaniem". Takie rozu-
Świat, w którym żyli nasi przodkowie, sta- mienie „poznania" wynika z potocznego,
wiał przed nimi powtarzające się problemy „zdroworozsądkowego" pojmowania myślenia'
związane z przetwarzaniem informacji, takie jako odrębnego i odległego od,emocji i uczuć/
jak: Jakie substancje są najlepsze do jedzenia? W kilku dziedzinach psychologii również
Albo: Jaki jest związek między wyrazem twarzy przyjmuje się podobną definicję (zwłaszcza
innych osobników a ich aktualnym stanem umy- w tych, które zajmują się edukacją i nabywa-
słu? Programy przetwarzania informacji - takie niem umiejętności, których można nauczyć je-
jak preferencje żywnościowe czy zasady wnio- dynie w sposób racjonalny). W efekcie w lite-
skowania o emocjach na podstawie wyrazu twa- raturze psychologicznej można się czasem na-
rzy - mają takie, a nie inne cechy konstrukcyjne, tknąć na artykuły o tym, jak emocje, uczucia:
ponieważ cechy utrwalone w toku ewolucji czy nastrój mogą wpływać na „procesy po-
umożliwiają lepsze rozwiązania owych - związa- znawcze".
nych z przetwarzaniem informacji - proble- Jednak z perspektywy ewolucyjno-pozna-
mów. W trakcie ewolucji to właśnie obliczenio- wczej nie można mówić o wpływie emocji na
we cechy różnych obwodów neuronowych, czyli procesy poznawcze, ponieważ sam termin
ich zdolność do rozwiązywania zadań adaptacyj- „poznanie" odnosi się do wszystkich procesów
nych związanych z przetwarzaniem informacji, zachodzących w mózgu - w tym także do emo-
decydowała o tym, które obwody zostaną włą- cji i rozumowania (zarówno pojęciowego, jak
czone do konstrukcji, a które odrzucone. Tak i nieświadomego), nie zaś jedynie do określo-
więc z ewolucyjnego i funkcjonalnego punktu nej części tych procesów. Skoro mózg ewolu-
widzenia mózg jest ze swej natury organem ob- ował jako system połączeń związanych z prze-
liczeniowym: zbiorem mechanizmów przetwa- twarzaniem danych, to aby opisać emocje
rzania informacji, działających na bazie tkanki w sensie ewolucyjnym, należy zdefiniować je
neuronowej (Cosmides i Tooby, 1987; Tooby jako systemy przetwarzania informacji (czyli-
i Cosmides, 1992; Pinker, 2002). Kluczowym za- programy), których funkcje wykształciły się
daniem psychologów powinno być zatem odkry- w procesie doboru naturalnego. Początkowo5
cie, skatalogowanie i dokładny opis „logiki ob- pomysł badania architektury obliczeniowej le-
wodów" tego zespołu programów, które razem żącej u podstaw emocji może wydawać się
tworzą ludzki umysł, a także odniesienie jego dziwny lub niefortunny, lecz może on otwo-
logiki adaptacyjnej do zespołu problemów in- rzyć wiele nowych dróg w nauce. Przyjrzyjmy
formacyjnych, z którymi stykali się nasi przod- się im bliżej.
kowie żyjący w społeczności łowców-zbieraczy.
Założenie, że emocja jest programem ob-
liczeniowym, nie oznacza, iż psychologia ewo-
lucyjna redukuje ludzkie doświadczenie do
EMOCJE A PROCEDURY OBLICZENIOWE mechanicznego, beznamiętnego, odłączonego
(PRZETWARZANIE DANYCH) od ciała procesu logicznego rozumowania.;
Wszystkie mechanizmy mózgu - niezależnie
Niektórym może się wydawać dziwne mówie- od tego, czy zajmują się procesem, określanym
nie o miłości, zazdrości czy wstręcie w katego- jako „zimne poznanie" (na przykład wniosko-'
riach obliczeniowych. Takie pojęcia, jak „pro- wanie o regułach gramatycznych lub szacowa-
cesy poznawcze" i „przetwarzanie danych", nie prawdopodobieństwa), czy „poznaniem,
brzmią bezbarwnie i beznamiętnie. W języku gorącym" (takim jak obliczanie siły rodziciel-
potocznym termin „poznanie" odnosi się czę- skiego przywiązania, pragnienia zaatakowania;
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 139
W ciągu ostatnich dwudziestu lat wielu bada- swoje zachowania. Dorośli nie muszą obser-
czy zajmujących się poznaniem zgromadziło wować negatywnych skutków kazirodztwa, po-
dowody na istnienie wielu różnorodnych sys- nieważ mechanizm Westermarcka8 uruchamia
temów wnioskowania, w tym systemów wnio- odrazę do seksu z domniemanym rodzeństwem
skowania o cechach przedmiotów, przyczyno- (Shepher, 1983).
wości fizycznej, liczbach, języku, świecie biolo-
gicznym, przekonaniach i motywacji innych
jednostek oraz o interakcjach społecznych SELEKCJA WYKRYWA TO, CZEGO
(omówienie tych zagadnień można znaleźć w:
Hirschfeld i Gelman, 1994; Cognitive Science, JEDNOSTKA NIE JEST W STANIE
tom 14, 1990; Barków i in., 1992). Te wyspe-
ZAOBSERWOWAĆ
cjalizowane w poszczególnych dziedzinach
systemy wnioskowania mają znaczącą przewa- Aby przeżyć, zwierzęta potrzebują informacji.
gę nad systemami niezależnymi od dziedziny. Najsilniejszym czynnikiem ograniczającym re-
Przypomina ona różnicę pomiędzy ekspertem produkcję nie jest pożywienie, bezpieczeń-
a laikiem: pierwszy potrafi rozwiązywać pro- stwo ani dostęp do partnerów, lecz czynnik,
blemy szybciej i bardziej skutecznie niż drugi, który wszystko to umożliwia: informacja, nie-
ponieważ dysponuje większą wiedzą w zakre- zbędna do dokonywania wyboru odpowiednich
sie danej dziedziny, a ponadto ma odpowied- zachowań. Jednakże wiele cech otaczającego'
nie narzędzia i praktykę. świata nie jest dostrzegalnych bezpośrednio.
Każdy problem adaptacyjny pojawił się mi- Adaptacje poznawcze wykorzystują obserwo-
liony razy w EEA, a tym samym pokazał struk- walne wydarzenia jako wskazówki umożliwia-
turę statystyczną i przyczynową, której elemen- jące wnioskowanie o ważnych, lecz niedostrze-
ty mogły zostać szczegółowo poznane poprzez galnych zespołach czynników, bazując na
cechy konstrukcyjne adaptacji, ukształtowane przewidywalnym związku, jaki utrzymywał się
w procesie ewolucji. Na przykład drapieżniki między nimi w trakcie ewolucji. Selekcja natu-
często wykorzystują ciemność, aby skradać się ralna wyłuskuje relacje statystyczne, których
i zastawiać zasadzki. Wygląd fizyczny jest uza- pojedyncza jednostka nie byłaby w stanic wy-
leżniony od płodności i stanu zdrowia. Dzieci kryć (Cosmides i Tooby, 1987; Tooby i Cosmi-
karmione przez matkę danego osobnika są des, 1990a). Dokonuje tego, testując genero-
zwykle jego biologicznym rodzeństwem. wane przypadkowo, alternatywne plany budowy,
Umożliwiło to powstanie wyspecjalizowanych z których każdy działa na podstawie odmien-
programów, zawiadujących - odpowiednio - nych założeń na temat struktury świata, a na-
strachem przed drapieżnikami, przyciąganiem stępnie zachowując te, które odniosły najwięk-
seksualnym i unikaniem kazirodztwa. Ich cechy szy sukces. Najbardziej skuteczny plan budowy
konstrukcyjne zawierały lub/oraz wykorzysty- to ten, którego cechy konstrukcyjne najdokład-
wały te statystyczne prawidłowości, aby rozwią- niej odzwierciedlają rzeczywistą, długotermino-
zywać odpowiednie problemy adaptacyjne - wą, statystyczną strukturę świata, w jakim żyli
w sposób ekonomiczny, niezawodny i skutecz- nasi przodkowie. Konstrukcje, których cechy wy-
ny. Tego rodzaju specjalizacje, wykorzystując korzystywały te rzeczywiste, choć niezauważal-
„wrodzoną wiedzę" na temat danego proble- ne dla jednostek związki, sprawdzały się lepiej
mu, działają skuteczniej niż jakakolwiek ogólna
od konstrukcji bazujących na innych zależno-
strategia uczenia się. Dziecko nie musi czekać,
ściach, a także od takich, które opierały się je-
aż wpadnie w zasadzkę w ciemności i zostanie
dynie na warunkach możliwych do zaobserwo-
zabite, lecz od początku rozważnie modyfikuje
wania przez jednostkę w trakcie jej życia.
8 Mechanizm ten polega na obniżeniu atrakcyjności seksualnej osób, z którymi dana jednostka wychowywała
się we wczesnym dzieciństwie. Z reguły jest to rodzeństwo. Badania wykazały, że na przykład osoby, które wycho-
wywały się razem w kibucach, stosunkowo rzadko łączyły się ze sobą w pary, choć faktycznie nie były spokrewnio-
ne (przyp. red. nauk.).
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 141
Dlatego właśnie modele teoretyczne, trak- wpływ na konstrukcję umysłu, a przy tym cha-
tujące umysł ludzki lub zwierzęcy jako tabula rakteryzujący się współwystępowaniem wska-
rasa, są niemożliwe z ewolucyjnego punktu wi- zówek zauważanych przez człowieka.
dzenia (Cosmides i Tooby, 1987). Na przykład Na przykład sytuacja posiadania partnera
jednostce trudno byłoby zaobserwować nega- plus sytuacja kopulacji tego partnera z innym
tywne skutki stosunków kazirodczych, nie ma- osobnikiem równa się sytuacji zdrady seksual-
jąc do dyspozycji wyników nowocześnie pro- nej - sytuacji, która powtarzała się w trakcie
wadzonych badań o wielkiej liczbie uczestni- naszej ewolucji, choć nie dotyczyła wszystkich
ków; jeszcze trudniej byłoby je racjonalnie jednostek. Z sytuacją tą wiążą się wskazówki
wbudować w jej system motywacyjny. Na wystarczająco wiarygodne, aby powstał „de-
szczęście efekty kazirodztwa w trakcie nasze- tektor sytuacji" (obserwacja aktu seksualnego,
go ewolucyjnego rozwoju doprowadziły do flirtu, lub nawet powtarzająca się niewyjaśnio-
wykształcenia się wyspecjalizowanych progra- na nieobecność podejrzewanego o zdradę ko-
mów wywołujących wstręt. Odzwierciedlają chanka to wskazówki mogące spowodować ka-
one efekty swobodnego doboru partnera tegoryzację sytuacji jako niewierności). Co
w populacji naszych przodków i są tak zapro- więcej, wiele elementów wiążących się z tą sy-
jektowane, aby odstraszać dorosłe i płodne tuacją w sposób jednoznaczny lub prawdopo-
osobniki od związków kazirodczych na pod- dobny występowało również u naszych przod-
stawie wiarygodnych wskazówek sugerujących ków - łowców-zbieraczy. Do elementów do-
pokrewieństwo, takich jak wspólne zamieszki- datkowych należą: (1) rywal seksualny, zdolny
wanie w pierwszych łatach życia (Shepher, do działań społecznych i przemocy, oraz jego
1983). Powstałe w toku ewolucji adaptacje sprzymierzeńcy; (2) możliwość, że partner po-
psychologiczne są tak zaprojektowane, aby czął dziecko z rywalem seksualnym; (3) zmia-
korzystać ze wskazówek, które: (1) mogą być ny w całkowitym życiowym sukcesie reproduk-
łatwo i pewnie zauważone przez jednostkę cyjnym, związane z dalszym inwestowaniem
oraz (2) wiarygodnie ukazują ukrytą strukturę w związek z aktualnym partnerem; (4) praw-
okoliczności istotnych dla dokonania wyboru dopodobny spadek oceny, jaką mechanizmy
odpowiednich działań. wartościowania niewiernego partnera przypi-
sują ofierze niewierności (pojawienie się alter-
natywnego partnera zmniejsza koszty wymia-
ny); (5) wskazówka, że ofiara niewierności
FUNKCJONALNA STRUKTURA prawdopodobnie w przeszłości była oszukiwa-
PROGRAMÓW EMOCJI POWSTAŁA na również w wielu innych sprawach, w związ-
ku z "czym musi teraz wziąć pod uwagę możli-
W TRAKCIE EWOLUCJI, ABY ODPOWIADAĆ wość, iż jej pamięć jest pełna nieprawdziwych
EWOLUCYJNIE TYPOWEJ STRUKTURZE informacji; (6) prawdopodobieństwo, że sta-
tus ofiary oraz jej reputacja jako osoby sku-
SYTUACJI DOCELOWEJ tecznie broniącej swoich interesów zostaną za-
chwiane, co sprowokuje ataki na innych po-
Zestaw ludzkich programów emocji zyskał swo- lach. To tylko kilka spośród wielu czynników,
ją konstrukcję poprzez interakcje ze statystycz- które z określonym prawdopodobieństwem
nie zdefiniowaną strukturą ludzkiego EEA. wchodzą w skład grupy tworzącej stałą ewolu-
Każdy z programów emocji powstał na skutek cyjnie strukturę sytuacji zdrady seksualnej.
oddziaływania grupy czynników charaktejy- Emocja zazdrości seksualnej powstała w od-
stycznych dla sytuacji powtarzającej się w trak- powiedzi na takie właśnie cechy świata ze-
cie ewolucji. Przez „powtarzającą się w trakcie wnętrznego i w jej modelu obliczeniowym po-
ewolucji sytuację" rozumiemy zestaw staty- winniśmy znaleźć dowody tej zależności.
stycznie powtarzalnych relacji między wyda-
rzeniami, warunkami, działaniami oraz konse- Programy emocji ewoluowały, ulegając
kwencjami wyborów, trwający dość długo modyfikacjom w reakcji na elementy otocze-
w trakcie ewolucji, aby wywrzeć selektywny nia - niezależnie od tego, czy elementy te są
142 PSYCHOLOGIA EMOCJI
spostrzegalne dla jednostki, czy też nie. Dlate- bicia rywala, a także ukarania, odrzucenia lub1
go poza tym, że program emocji zostaje akty- porzucenia partnera; rodzi się pragnienie zwięk-'
wowany przez wskazówki zawarte w sytuacji, szenia własnej atrakcyjności dla potencjalnych •
w samym programie zawarty jest sposób pa- nowych partnerów; uaktywnia się pamięć. In
trzenia na świat i jego odczuwania, który wią- przeanalizować przeszłość; pojawiają się wąt>
że się ze spotykanym przez naszych przodków pliwości dotyczące do tej pory jednoznacznych •
zespołem powiązanych elementów. W miarę wydarzeń z przeszłości; ogólne zaufanie do
jak intensywność zazdrości rośnie, jednostka płci przeciwnej (lub wręcz do wszystkich ludzi):
potrzebuje coraz mniej dowodów na to, że może się zmniejszyć; mogą też zostać urucho-
opisany wcześniej zespół wskazówek wystąpił mione programy wstydu, aby zidentyfikować
w jej wypadku. Na przykład osoby cierpiące na sytuacje, w których jednostka może publicznie
morderczą zazdrość mogą mieć halucynacje - demonstrować akty przemocy lub akty kary,,
sprzeczne z rzeczywistością, lecz o ewolucyjnie by przeciwdziałać jej społecznemu spostrzega-:
uzasadnionej tematyce. niu jako słabej (co może być realne lub wy-
W takim stopniu, w jakim dana sytuacja obrażone); i tak dalej. Ą
zyskuje w trakcie ewolucji stałą strukturę, jej To właśnie relacja między sumą elenkn-
cechy statystyczne zostaną wykorzystane przez tów sytuacji, w jakiej znajdowali się nasi pi zod-
selekcję naturalną jako podstawa konstrukcji kowie, a szczegółową strukturą odpowiadają;:
programu emocji, którego szczegółowe wła- cego jej programu emocji sprawia, że to po-
ściwości będą dopasowane do sytuacji. Proces dejście jest tak przydatne dla badających je
selekcji, działając w trakcie ewolucji, dołącza psychologów. Każdy funkcjonalnie odmienny,
do programu wybrane elementy, ściśle współ- stan emocjonalny - strach przed drapieżnika-:
grające ze statystycznie powtarzającymi się ele- mi, poczucie winy, zazdrość seksualna, wście^
mentami danej sytuacji. kłość, żal i inne - odpowiada zintegrowanemu'
Jeśli, na przykład, w czasach naszych przod- trybowi działania, który stanowi rozwiązanie
ków w sytuacji zdrady seksualnej istniało zna- problemu, jaki stawia przed jednostką dana?
cząco większe prawdopodobieństwo wystąpie- sytuacja, i który wykorzystuje poszczególne
nia przemocy niż w wypadku braku zdrady, to cechy tej sytuacji lub splotu czynników wywo-
program zazdrości seksualnej, jako ukształto- łujących daną emocję. W takim podejściu?
wany na podstawie średniej statystycznej do- możliwe jest tworzenie teorii poszczególnych'
tychczasowych aktów zdrady, będzie zawierał emocji, przebiegające w trzech etapach: (1)
podprogramy przygotowujące do odpowiedzi odtworzenie zestawu charakterystycznych cech
na agresję w takim stopniu, w jakim jej wystą- sytuacji, w jakiej znajdowali się nasi przodko-
pienie było prawdopodobne w świecie naszych wie; (2) analiza funkcjonalna sposobu, w jaki
przodków. (Działanie selekcji naturalnej jest powinny działać znane lub domniemane me-
zbyt powolne, by zaadaptować umysł do warun- chanizmy psychologiczne, funkcjonujące w ai
ków panujących w świecie współczesnym). Ana- chitekturze umysłu człowieka, by odpowiadać-
lizując elementy składowe programu oraz ob- na warunki lub związki okoliczności, w jakich*
wody adaptacyjne, które im służą, możemy sfor- znajdowali się nasi przodkowie, a następnie'
mułować ogólną teorię zazdrości seksualnej. włączanie tego rodzaju analiz do istniejącego
modelu programu emocji; (3) przeprowadze-
Emocja zazdrości seksualnej narzuca usys-
nie eksperymentów oraz innych badań, aby
tematyzowany tryb działania, stworzony spe-
potwierdzić lub zmodyfikować teoretyczny
cjalnie po to, by uruchomić programy rządzą-
model programu emocji.
ce wszystkimi mechanizmami psychologiczny-
mi, tak aby każdy z nich był przygotowany na Należy również pamiętać o tym, że powta-
stawienie czoła ujawnionej zdradzie. Procesy rzające się w trakcie ewolucji sytuacje bardzo
psychologiczne są przygotowane na wydarze- się różniły pod względem stopnia złożoności.
nia takie, jak przemoc, wojny plemników oraz Niektóre z nich definiowało zaledwie kilka
wycofanie zaangażowania; na pierwszy plan czynników, inne wiązały się z licznymi zesta-
wysuwają się cele odstraszania, zranienia i za- wami statystycznie powtarzających się ele-<
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 143
entów. Sytuacja o bogatej strukturze, taka publicznego sukcesu, spotkanie się z dzia-
zdrada seksualna lub zasadzka zastawiona łaniem innych osób, które szkodzi dobro-
ja
z drapieżniki, owocowała powstaniem stanowi jednostki, zranienie wysoko cenio-
orogramu emocji złożonego z wielu podpro- nej drugiej osoby poprzez niedostateczne
gramów, zdolnego odpowiedzieć na skorelo- przestrzeganie zasad wymiany behawioral-
wane z nią liczne cechy poboczne. Z taką emo- nej Ja-Inny, czy też posiadanie dziecka.
cją łączą się modyfikacje w trybie funkcjonowa- 2. Problem adaptacyjny. Zidentyfikowanie
ła wielu mechanizmów psychicznych, problemu adaptacyjnego to określenie, ja-
podporządkowane nowemu trybowi działania. kie stany organizmu i sekwencje zachowań
I przeciwnie - niektóre powtarzające się sytuacje doprowadzą do najlepszych uśrednionych
ńiają prostą strukturę (wykazują mniej cech wyników funkcjonalnych przez resztę życia,
wspólnych), a więc odpowiadające im tryby emo- biorąc pod uwagę daną sytuację lub okolicz-
cji powodują mniejszą liczbę specyficznych przy- ności. Na przykład, jaka jest najlepsza reak-
stosowań, narzucają mniej jednoznacznych inter- cja na sytuację, gdy inni zabierają owoce
pretacji, wywołują mniejsze zmiany w zachowa- Twojej pracy bez Twojej zgody? Jakie bę-
niu i tak dalej. Na przykład nagłe poczucie dzie najlepsze działanie w sytuacji, gdy je-
szczęścia lub radości odzwierciedla program steś niedożywiony? Jak należy zareagować,
ćńiogi; który powstał w odpowiedzi na powtarza- gdy Twój brat lub siostra chce doprowadzić
jącą się sytuację niespodziewanego pozytywnego do zbliżenia seksualnego między Wami?
zdarzenia (wyjaśnimy to później). Grupa wyda- 3. Wskazówki sygnalizujące zaistnienie
rzeń definiowanych jako „nieoczekiwane i pozy- danej sytuacji. Na przykład niski poziom
tywne" jest bardzo szeroka, a same te wydarzenia cukru we krwi sygnalizuje niedożywienie;
mają niewiele dodatkowych cech wspólnych. nagłe pojawienie się wielkiego, potężnie
Programy emocji o charakterze najbardziej ogól-
uzębionego zwierzęcia sygnalizuje obecność
riynt (definiowane na podstawie o najmniej do-
drapieżnika; widok partnera uprawiającego
kładnych zestawów cech i okoliczności), są nie-
seks z inną osobą oznacza zdradę seksualną;
kiedy określane jako „nastroje" (takie jak szczę-
odkrycie, iż często jesteś sam, rzadko do-
ście, smutek, podniecenie, niepokój,
świadczasz miłych gestów ze strony innych
rozbawienie, tęsknota za domem i tak dalej).
ludzi, a pozostali celowo Cię unikają, ozna-
cza, że masz niewielu przyjaciół.
4. Algoiytmy wykiywania sytuacji. Wielo-
JAK OPISAĆ EMOCJĘ modułowy umysł musi być pełen „demo-
nów" - algorytmów wykrywających zaist-
nienie określonych sytuacji. The New Hac-
Aby scharakteryzować adaptację emocjonal- ker's Dictionary podaje, że demon to „część
ną, należy najpierw zidentyfikować następują- programu, która nie jest uruchamiana przez
ce cechy otoczenia i mechanizmów: użytkownika, lecz pozostaje w uśpieniu, cze-
kając na pojawienie się określonych okolicz-
1. Powtarzająca się w trakcie ewolucji sy- ności" (Raymond, 1991, s. 124). Programy
tuacja lub okoliczności. Przez „sytuację" wykrywające sytuaq'e pozostają w uśpieniu
rozumiemy powtarzalną strukturę cech or- aż do momentu, gdy uruchomi je określony
ganizmu i środowiska, opisywaną przez zestaw wskazówek, przyspieszający analizę
: złożony statystycznie sposób, w jaki cechy tego, czy zaistniała określona, powtarzają-
te współistniały w czasie EEA. Przykłady ca się w czasach naszych przodków sytu-
takich sytuacji to pozbawienie wystarczają- acja. Jeżeli ocena jest pozytywna, demon
cych zasobów żywnościowych, rywalizacja wysyła sygnał aktywizujący odpowiedni pro-
o uwagę matki, bycie ściganym przez dra- gram emocji. Demony emocji potrzebują
pieżnika, łapanie przeciwnika w zasadzkę, dwojakiego rodzaju podprogramów. Są to:
posiadanie niewielu przyjaciół, doświad- a. Algorytmy nadzorujące pojawienie
czenie śmierci partnera, choroba, przeżycie się wskazówek sygnalizujących sytu-
144 PSYCHOLOGIA EMOCJI
kład możesz odczuwać głód oraz znajdować jest też możliwe, że w niektórych wypad-
Się w pobliżu drapieżnika. Algorytmy prio- kach charakterystyczne odczucia towarzy-
rytetowe określają, które tryby emocji są ze szące określonym stanom emocjonalnym
sobą kompatybilne (na przykad głód9 i nu- wynikają (po części) z mechanizmów, które
da), a które wykluczają się wzajemnie (na pozwalają nam zauważyć sygnał urucha-
przykad jedzenie i ucieczka przed drapieżni- miający i wyłączający odpowiednie progra-
kiem). W zależności od względnej wagi da- my. Takie wewnętrzne mechanizmy senso-
nej sytuacji oraz od wiarygodności wskazó- ryczne - rodzaj proprioreceptorów poznaw-
wek algorytmy priorytetowe decydują o tym, czych - mogą zostać odkryte, jeżeli
które tryby emocji uruchomić, a które wyłą- znajdziemy mechanizmy, dla których infor-
czyć i w jakim stopniu. Selekcja naturalna, macją wejściową jest sygnał, że uruchomiony
poprzez eksperymenty z mutacjami poja- został konkretny tryb emocji. (Tak mogłyby
wiającymi się wśród naszych przodków, do- na przykład działać mechanizmy, których za-
konała uszeregowania emocji pod wzglę- daniem byłoby stłumienie w niesprzyjających
dem uśrednionej wagi wynikających z nich okolicznościach działań wywoływanych
konsekwencji, a także dokonała oceny stop- przez określony bodziec).
nia, w jakim ich jednoczesne uruchomienie 7. Z każdym programem i mechanizmem
wzajemnie się wyklucza bądź wspomaga. fizjologicznym, aktywowanym przez
(Algorytmy priorytetowe można spostrze- program emocji, muszą się wiązać al-
gać jako system nadzoru, kontrolujący gorytmy, które regulują sposób reago-
wszystkie emocje). wania na wszelkie sygnały emocji. Al-
6. Wewnętrzny system komunikacji. Gdy gorytmy te określają, czy dany mechanizm
sytuacja została już dostrzeżona, wewnętrz- ma być włączony, czy też wyłączony,
ny system komunikacji wysyła specyficzny a w tym ostatnim wypadku również to, ja-
dla danej sytuacji sygnał do wszystkich od- kie związane z emocją tryby działania na-
powiednich programów i mechanizmów; leży uruchomić. Na przykład w układzie
sygnał ten przełącza je na pożądany ada- słuchowym powinny istnieć algorytmy,
ptacyjnie tryb emocji. Ponadto do progra- które po wychwyceniu sygnału strachu
mu emocji przesyłane są z innych progra- (zob. punkt 6) ustalałyby na nowo progi
mów i systemów dodatkowe informacje, detekcji sygnałów, zwiększając wrażliwość
dotyczące stanu ciała, które mogą wpływać na dźwięki związane z drapieżnikami.
na intensywność, przebieg, zakończenie lub
zmianę emocji.
Niektórym trybom aktywacji systemu po-
znawczego towarzyszą charakterystyczne JAKIEGO RODZAJU PROGRAMY
odczucia, szczególnego rodzaju doświad-
czenia. Fakt, że możemy sobie uświadamiać
MOGĄ BYĆ URUCHAMIANE
niektóre stany fizjologiczne - gwałtowne bi- PRZEZ EMOCJE?
cie serca, ściskanie w żołądku, skurcze jelit
- bez wątpienia odpowiada za niektóre od-
czucia powodowane przez stany emocjonal- Każdy podlegający kontroli proces biologicz-
ne, wiążące się z takimi reakcjami. Fakt, że ny, którego określona modyfikacja może pro-
potrafimy sobie uświadomić niektóre stany wadzić do zwiększenia średniego wyniku do-
umysłu, takie jak wydobyte z pamięci wspo- brostanu, powinien być częściowo uzależnio-
mnienia minionych wydarzeń, prawdopo- ny od stanu emocjonalnego (zob. punkt 7).
dobnie odpowiada za inne odczucia. Ale Omówimy niektóre tego przykłady.
9 Nie znajdujemy żadnego racjonalnego powodu, z jakiego należałoby odróżniać pragnienia tego typu od in-
nych stanów emocjonalnych. Podejrzewamy, że zwyczaj ten wywodzi się z przestarzałego rozumienia selekcji natu-
ralnej, które oddzielało funkcje „niezbędne do przetrwania" (głód, pragnienie) od innych, takich jak poszukiwanie
partnera lub odwzajemnianie się.
146 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Ewolucyjnym celem fałszywych wyrazów twarzy jest (niezgodne z prawdą) wysyłanie tych samych komunikatów.
148 PSYCHOLOGIA EMOCJI
jące z emocji wyrazy twarzy zapewniają oto- przejawiających się w mimice i w innych for
czeniu ciągły komentarz na temat ukrytych mach ekspresji. Przykładem emocji, której
cech otaczającego świata11. Powstaje zatem ujawnienie najczęściej bywa korzystne, jes
pytanie: dlaczego selekcja stworzyła wyrazy strach. Nie tylko sygnalizuje on zagrożeni
emocji, komunikowane przez mimikę, głos które może dotyczyć także krewnych i sprzy-
i postawę ciała? Co więcej, dlaczego komuni- mierzeńców osobnika, ale może też skłonić
katy te są często spostrzegane jako automa- ich do pomocy.
tyczne i mimowolne? Jednakże w trakcie ewolucji opłacało się
Z perspektywy ewolucyjnej dostarczanie ujawnianie tylko niektórych stanów emocjo-2
informacji innym niekiedy bywa korzystne, nalnych. Warunki sprzyjające ujawnianiu
niekiedy zaś groźne - dlatego większość po- emocji są trudne do spełnienia, toteż jedynie
wstałych w toku ewolucji systemów komunika- część emocji doświadczanych przez przedsta-
cji umożliwia ścisłą kontrolę wysyłanych infor- wicieli naszego gatunku zyskała charaktery^
macji. W systemach takich jak język jednostka styczne dla siebie wyrazy twarzy12. Można
może podjąć decyzję o wysłaniu komunikatu oczekiwać, że znacznie większej grupie emocj1
na podstawie analizy aktualnej sytuacji. Po- nie towarzyszą ekspresje pojawiające się;
zorne wady szczerości i automatycznego ujaw- w sposób automatyczny. Zazdrość, nuda i po-,
niania własnego stanu emocjonalnego sprawi- czucie winy to autentyczne emocje, których',
ły, że Fridlund (1994) postawił tezę, iż wyraz nie sygnalizują żadne specyficzne oznaki. Po-
twarzy, głosu i ciała to komunikat celowy i in- winniśmy więc zmienić postawione wcześniej
tencjonalny, w większości wypadków niezwią- pytanie z: „Dlaczego emocje są automatycznie,
zany ze stanem emocjonalnym. Bez wątpienia sygnalizowane?", na: „Dlaczego niektóra
niekiedy tak jest. Jednak nawet wówczas, gdy emocje są automatycznie sygnalizowane?";
ktoś celowo kłamie, minimalne zmiany wyrazu W wypadku neutralnej selekcji oznaki emocji
twarzy i głosu często go zdradzają (Ekman, będą jedynie produktami ubocznymi elemen-'
2003), co sugeruje, że programy emocji rze- tów niezbędnych do działania programu emo-
czywiście generują mimowolnie wysyłane sy- cji i nie będą kształtowane przez selekcję w ta-
gnały, informujące o stanie emocjonalnym da- ki sposób, żeby stały się wskazówką. Jeśli
nej osoby. Dlaczego? w procesie selekcji okaże się, że rozpoznanie
przez innych stanu emocjonalnego jednostki
Selekcja naturalna ukształtowała progra-
jest dla niej niekorzystne, to selekcja powinna
my emocji w taki sposób, żeby niektóre z nich
usuwać zewnętrzne oznaki stanów wewnętrz-
informowały otoczenie o tym, że zostały uru-
nych. Nasza uwaga skupia się przede wszyst-
chomione. W wypadku każdego z programów
kim na emocjach, którym towarzyszą charakte-
(dotyczących zazdrości, samotności, wstrętu,
rystyczne wyrazy twarzy, właśnie dlatego, że są)
drapieżności, miłości rodzicielskiej, przyciąga-
one widoczne. Uważamy, że mogło to micc
nia seksualnego, wdzięczności czy strachu)
istotny wpływ na historię badań nad emocjami.'-
w trakcie ewolucji można było oszacować sta-
tystyczny zysk netto - lub stratę - wynikający To, czy ujawnienie informacji będzie szko-
z ujawnienia go otoczeniu. Te sytuacje, w któ- dliwe, czy korzystne, zależy od trzech czynni-
rych ujawnienie własnego stanu emocjonalne- ków: relacji sygnalizującego wobec obserwato-
go - a więc również oceny sytuacji - okazywa- rów, rodzaju informacji przekazywanej przez
ło się korzystne, doprowadziły do ewolucyjne- oznaki emocji oraz przewidywanego w danej?
go wykształcenia typowych wyrazów emocji, sytuacji bilansu zysków i strat (Tooby i Cosmi-
11 W wypadku niektórych emocji komunikatywność jest istotną częścią ich funkcji. Na przykład pewne rodzaje,
szczęścia (którego nie należy mylić z przyjemnością) mogły ewoluować jako program w reakcji na sytuacje, w któ-:
rych wydarzyło się coś dobrego, a poinformowanie o tym otoczenia jest dla jednostki korzystne (na przykład możfe
ona w ten sposób zyskać aprobatę lub wsparcie otoczenia).
12 Z tego powodu istnienie charakterystycznej formy wyrazu nie jest ani warunkiem koniecznym istnienia emo;
cji, ani częścią jej definicji.
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 149
j 13 Ponieważ różne rodzaje informacji mogą być wykorzystane wielokrotnie, w niemożliwych do przewidzenia
okolicznościach (na przykład informacje dotyczące indywidualnych preferencji), algorytm decydujący o tym, czy się
nimi podzielić, musi uwzględniać stopień, w jakim interesy nadawcy i odbiorcy informacji są ze sobą zgodne. Oszu-
stwo, czyli podanie fałszywej informacji naszemu sprzymierzeńcowi, może być początkowo korzystne, lecz po
opuszczeniu początkowego kontekstu może zaowocować serią działań podejmowanych w dobrej wierze, ale szko-
dliwych dla informatora, a spowodowanych początkowym kłamstwem. Ta obserwacja może pomóc w znalezieniu
odpowiedzi na pytanie, dlaczego łatwiej zmienić intensywność komunikacji emocjonalnej niż oszukiwać za pośred-
nictwem wyrazów emocji (najlepsi aktorzy zarabiają krocie z powodu tej niezwykłej umiejętności) czy - szerzej -
dlaczego kontrolowanie malujących się na twarzy emocji w ogóle sprawia kłopot, podczas gdy kłamstwo werbalne
przychodzi nam bez trudu.
150 PSYCHOLOGIA EMOCJI
14 W literaturze polskiej występuje również określenie „gra kurcząt", będące dokładnym tłumaczeniem terminu
angielskiego (por. Grzelak, J. [1978], Konflikt interesów: analiza psychologiczna. Warszawa: PWN). Z kolei Tade-
usz Tyszka pisze o „pokerze drapanym" (Tyszka, T. [1978]. Konflikty i strategie. Warszawa: WNT). We wszystkich
wypadkach chodzi o gry, w których zwycięstwo odnosi ten, kto nie ustępuje pola przeciwnikowi. Na przykład mło,-
dzi kierowcy jadą z przeciwnych kierunków tym samym pasem drogi. Przegrywa ten, który ustępuje. Wiadomo jed-
nak, co się dzieje wtedy, kiedy żaden z przeciwników nie ustąpi (przyp. red. nauk.).
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 151
nych oraz innych wartości istotnych dla motywa- korzystywanymi jako parametry). Zjawiskiem
cji (na przykład „niebezpieczne", „bolesne", „pra- które powinno regulować ten aspekt nastroju,-
cochłonne", „pouczające", „zabawne", „aprobo- jest spostrzegana rozbieżność pomiędzy zy_"
wane społecznie"). Nasze codzienne działania skiem oczekiwanym a rzeczywistym. Obserwo-
i doświadczenia są zabarwione emocjonalnie ze wane u osób dotkniętych depresją zaniechanie'
względu na te właśnie wartości hedonistyczne. działania, połączone z bardzo intensywną ak-
Gdyby mechanizmy psychologiczne nie nagra- tywnością poznawczą, zdaje się próbą przebu-
dzały określonych klas działań, przypisując im dowania modeli świata, tak aby przyszłe działa-
określoną wartość hedonistyczną na podstawie nia przynosiły zyski - częściowo poprzez odrzu-.
efektów tych działań, cierpienie, radość oraz in- cenie dotychczasowych ocen, które
ne uczucia nie miałyby sensu. Tryb emocjonal- doprowadziły do niepożądanych skutków. De-
ny wyraźnie wpływa na przypisanie określonym presję może więc przyspieszać jeden z następu-
działaniom różnej wartości hedonistycznej. jących czynników: (1) zaangażowanie dużych
sił w zachowania mające przynieść znaczne zy-
ski, które jednak zakończyły się porażką lub-
POZIOM ENERGII, UKIERUNKOWANIE przyniosły zyski niewystarczające, by zrówno-
ważyć poniesione nakłady; (2) niedostateczne
WYSIŁKU I NASTRÓJ inwestycje w utrzymanie relacji z wysoko cenio-
Całościowy budżet metaboliczny również jest ną osobą lub sytuacji, która następnie została
regulowany przez emocje, podobnie jak szcze- utracona (być może w efekcie tych działań); (3)
gółowe ukierunkowanie? na różnorodne proce- stopniowe rozpoznanie przez detektory sytu-
sy i ułatwianie bądź hamowanie określonych acji, że przyjęty przez jednostkę długotermino-
wy wzorzec wysiłku i spędzania czasu nie do-
czynności. Wysiłek, z jakim wykonujemy okre-
prowadził do osiągnięcia wystarczającego, ewo-
ślone zadania, będzie się odpowiednio zmie-
lucyjnie znaczącego sukcesu w porównaniu
niał - ta sama czynność będzie wykonywana
z alternatywnymi ścieżkami życiowymi (sytu-
bez wysiłku lub z trudnością zależnie od tego,
acja Dickensowskiego Scrooge'a). Rozdźwięk
czy będzie odpowiednia do sytuacji odzwier-
między zyskiem planowanym a rzeczywistym
ciedlanej przez emocje (Tooby i Cosmides,
może też przybrać postać odwrotną: radość lub
1990a). Strach utrudnia zaatakowanie przeciw-
nagły przypływ szczęścia odzwierciedlają pro-
nika, złość je ułatwia. Pewność, z jaką zidenty-
gram emocji, który ewoluował w odpowiedzi na
fikowaliśmy sytuację (czyli emocjonalna jed- sytuację niespodziewanie wysokiego zysku. Za-
noznaczność) także wpływa na wysiłek, które- daniem tego programu jest przewartościowanie
go wymagają związane z sytuacją czynności. dotychczasowych ocen, które doprowadziły do
Zmieszanie (będące również stanem emocjo- niedoinwestowania lub nieuzasadnionej niewia-
nalnym) powinno hamować wydatkowanie ry w słuszne działania i wybory. Co więcej, re-
energii na energochłonne reakcje behawioral- zerwy energetyczne, racjonowane na podstawie
ne, a motywować do dalszego zbierania infor- dotychczasowej oceny widoków na przyszłość,
macji oraz do ich analizy. Nesse (1990) suge- mogą zostać uwolnione dzięki nowym, bardziej
ruje, że funkcją nastroju jest odzwierciedlenie precyzyjnym oczekiwaniom dotyczącym więk-
stopnia, w jakim dane środowisko sprzyja szego powodzenia w przyszłości. Podobn ie dzie-
działaniu - hipoteza godna zastanowienia. My je się, gdy otrzymujemy informaq'ę o złych skut-
sami (Tooby i Cosmides, 1990a) postawiliśmy kach wyborów, których nie podjęliśmy - ktoś
podobną hipotezę na podstawie obserwacji, że może się przekonać, że firma, w którą o mały,
relacja działanie-nagroda nie jest wyłącznie włos nie zainwestował, właśnie zbankrutowała
funkcją środowiska, lecz wynikiem interakcji lub że autostrada, którą mógł pojechać, ale tego
pomiędzy aktualnym stanem środowiska a ak- nie zrobił, jest zasypana śniegiem. Tego rodzaju
tualnym rozumieniem go przez jednostkę. informacje prowadzą do wzmocnienia wykorzy-
(„Rozumienie" oznacza tu wzajemną relację stanych zmiennych decyzyjnych (doświadczane-
pomiędzy strukturą otoczenia, strukturą algo- go jako przyjemność). Niekiedy bywa ono myl-
rytmów a ocenami i innymi informacjami, wy-
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 153
W programach tych kryje się wielka mą- wszechnie wiadomo, że ten proces symulacji
drość. Początkowo mogły z niej korzystać tyl- może pomóc w podejmowaniu decyzji doty-
ko te organizmy, które znalazły się w otocze- czących przyszłości. Nawet jeśli w rzeczywisto-
niu, gdzie występowały aktywujące program ści nie przeżyłeś śmierci dziecka, to wyobrażo-
wskazówki - było to znaczne ograniczenie. ne doświadczenie może uruchomić reprezen-
Istotne ulepszenie architektury psychicznej na- tację opartą na wyobrażeniu skrajnie
stąpiło wówczas, gdy w programach tych poja- negatywnych wskazówek propriopercepcyj-
wiły się konstrukcje umożliwiające uruchomie- nych, które „mówią" funkcjom planowania, że
nie programu poprzez dostarczenie oddzielne- tej sytuacji należy unikać. Paradoksalnie żal
go fikcyjnego lub zmyślonego zestawu spowodowany śmiercią może być skutkiem
wyobrażeń lub związków między zdarzeniami. ubocznym mechanizmów zaprojektowanych
W e f e k c i e możliwe stało się doświadczenie tych do działania na podstawie wyobrażonych
programów oraz ich przeanalizowanie jako czę- wskazówek - jego intensywność powoduje, że
ści procesów planowania, a także innych funkq'i jeśli raz go wywołamy wyobrażonym bodźcem,
motywacyjnych i przewartościowujących (To- to później będziemy woleli go unikać. Inne
oby i Cosmides, 1990a; Cosmides i Tooby, (lub dodatkowe) wyjaśnienie brzmi, że inten-
w druku). Na przykład wcześniejsze modele sywność żalu ma na celu przewartościowanie
uruchamiały tryb emocjonalny strachu i powo- zasad podejmowania decyzji, związanych z wy-
dowały ucieczkę w momencie spotkania z dra- borami mogącymi doprowadzić do rzeczywi-
pieżnikiem. Nowy model umożliwiał wyobraże- stej śmierci. Jeżeli Twoje dziecko zmarło z po-
nie sobie planowanego przebiegu działania, wodu podjętej przez Ciebie błędnej decyzji
uświadomienie sobie możliwego spotkania
(a biorąc pod uwagę niemożność wiarygodnej
z drapieżnikiem, doświadczenie (w odpowied-
oceny innych możliwości, zły efekt zawsze
nio złagodzonej i niepełnej formie) programu
powoduje wzrost prawdopodobieństwa tego,
strachu, a w końcu zrozumienie, że wybór tego
że Twój wybór był błędny), to przeżycie żalu
- potencjalnego i rozważanego jako jedna
przewartościuje Twoje przyszłe wybory. Śmierć
z możliwości - działania byłby błędem.
może wywoływać poczucie winy, żalu i depre-
Odtworzenie w wyobraźni wskazówek sję właśnie z powodu przewartościowania
w: ramach niepełnego programu powoduje ocen możliwych działań. Poczucie winy może
uruchomienie tych samych programów emocji Cię prześladować, co oznacza, że działania
(ale bez oznak behawioralnych) i pozwala post facturn uznane za błędne są w wyobraźni
programom planowania ocenić wyobrażoną odgrywane wciąż na nowo, aż do momentu,
sytuację przy użyciu tych samych obwodów, kiedy nastąpi ich przewartościowanie. Z po-
które oceniają sytuacje występujące w rzeczy- dobnych przyczyn rozkoszujemy się radosny-
wistości. Umożliwia to ocenę alternatywnych mi wydarzeniami - odtwarzamy je w myślach
sposobów działania na podobnej zasadzie, jak co do najdrobniejszego szczegółu, tak aby
ocenia się sytuacje doświadczane w rzeczywi- w efekcie wielokrotnych powtórzeń każdy ele-
stości. Innymi słowy, reprezentacje oparte na ment działania mógł zostać pozytywnie zabar-
wyobrażeniach mogą uruchamiać te same me- wiony; trwa to do momentu, gdy symulowane
chanizmy ewolucyjne, które uaktywniają się doświadczenia tych „ćwiczeń próbnych" dosta-
w rzeczywistych sytuacjach, cechujących się tecznie przewartościują zasady podejmowania
występowaniem określonych wskazówek per- decyzji. Ten sam mechanizm może wyjaśnić,
cepcyjnych i sytuacyjnych. Na przykład wy- dlaczego ofiary gwałtu często doświadczają
obrażanie sobie, że Twoje dziecko umarło, przerażających, niechcianych obrazów napaści
nipże wywołać stan emocjonalny, którego do- przez 6 do 18 miesięcy po tym wydarzeniu -
świadczyłbyś, gdyby ta śmierć wydarzyła się umysł odtwarza uraz, poddając go różnorod-
naprawdę, uruchomić dotychczas uśpione al-
nym procedurom wnioskowania i podejmowa-
gorytmy i sprawić, że różnym mechanizmom
nia decyzji, poszukując wskazówek dotyczą-
zostaną dostarczone nowe informacje. Po-
cych tego, jak w przyszłości unikać podobnych
156 PSYCHOLOGIA EMOCJI
15 Badania dotyczące adaptacji do polowania prowadzą obecnie Larry Sugiyamą z Wydziaiu Antropologii Uni-
wersytetu w Oregonie oraz H. Clark Barrett z Centrum Psychologii Ewolucyjnej Uniwersytetu Kalifornijskiego
w Santa Barbara.
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 157
LITERATURA
Barków, J., Cosmides, L., Tooby, J. (red.). (1992). The Eibl-Ebesfeldt, I. (1970). Ethology: The biology of beha-
adapted mind: Evolutionary psychology and the gene- vior. New York: Holt, Rinehart & Winston.
ration of culture. New York: Oxford University Press. Ekman, P. (red.). (1982). Emotion in the human face
Baron-Cohen, S. (1995). Mindblindness:An essay on au- (wyd. II). Cambridge, England: Cambridge University
tism and theory of mind. Cambridge, MA: MIT Press. Press.
Berków, R. (red.). (1992). The Merck manuał of diagno- Ekman, P. (1994). Strong evidence for universals in facial
sis and therapy (wyd. XVI). Rahway, NJ: Merck. expressions. Psychological Bulletin, 115, 268-287.
Buss, D. M. (2003). Ewolucja pożądania. Gdańsk: Gdań- Ekman, P. (2003). Kłamstwo i jego wykrywanie wbizne-
skie Wydawnictwo Psychologiczne. sie, polityce i małżeństwie. Warszawa: Wydawnic-
Cannon, W. (1929). Bodily changes in pain, hunger, fear two Naukowe PWN.
and rage: Researches into the function of emotional Ekman, P., Levenson, R., Friesen, W. (1983). Autonomię
excitement. New York: Harper & Row. nervous system activities distinguishes between
Cosmides, L. (1989). The logie of social exchange: Has emotions. Science, 221,1208-1210.
natural selection shaped how humans reason? Stu- Fiddick, L., Cosmides, L„ Tooby, J. (w druku). No inter-
dies with the Wason selection task. Cognition, 31, pretation without representation: The role of domaink.
187-276. -specific representations and inferences in the Wa-
Cosmides, L., Tooby, J. (1987). From evolution to beha- son selection task. Cognition.
vior: Evolutionary psychology as the missing link. W: Frank, R. (1988). Passions within reason: The strategie
J. Dupre (red.), The latest on the best: Essays on role of the emotions. New York: Norton.
evoiution and optimaiity (s. 2 7 6 - 3 0 6 ) . Cambridge, Fredrickson, B. (1998). What good are positive emo-
MA: MIT Press. tions? Review of General Psychology, 2, 300-319.*
Cosmides, L„ Tooby, J. (1989). Evolutionary psychology Fridlund, A. (1994). Human facial expression: An evolu-<
and the generation of culture, Part II. Case study: tionary view. San Diego, CA: Academic Press.
A computational theory of social exchange. Ethology
Gallistel, C. R. (1995). The replacement of general-puipose
and Sociobiology, 10, 5 1 - 9 7 .
theories with adaptive specializations. W: M. S. Gaz;
Cosmides, L., Tooby, J. (1992). Cognitive adaptions for
zaniga (red.), The cognitive neurosciences-
social exchange. W: J. Barków, L. Cosmides, J. Tooby
(s. 1 2 5 5 - 1 2 6 7 ) . Cambridge, MA: MIT Press.
(red.), The adapted mind: Evolutionary psychology
Garcia, J. (1990). Learning without memory. Journal of
and the generation of culture (s. 1 6 3 - 2 2 8 ) . New
Cognitive Neuroscience, 2, 2 8 7 - 3 0 5 .
York: Oxford University Press.
Gazzaniga, M. S. (red.). (1995). The cognitive neuro-
Cosmides, L., Tooby, J. (1994). Beyond intuition and in-
sciences. Cambridge, MA: MIT Press. >
stinct blindness: The case for an evolutionarily rigo-
Gigerenzer, G., Murray, D. (1987). Cognition as intuitm
rous cognitive science. Cognition, 50, 4 1 - 7 7 .
statistics. Hillsdale NJ: Erlbaum.
Cosmides, L., Tooby, J. (1997). Dissecting the computa-
tional architecture of social inference mechanisms. Gould, S. J. ( 1 9 9 7 , 1 2 czerwca). Darwinian fundamei
W: G. Bock, G. Cardeco (red.), Characterizing hu- lism. New York Review of Books, 3 4 - 3 8 .
man psychological adaptations (Ciba Symposium Hamilton, W. D. (1964). The genetical evolution of social
No. 208, s. 1 3 2 - 1 5 6 ) . Chichester, England: Wiley. behaviour. Journal of Theoretical Biology, 7,1-52.
Cosmides, L., Tooby, J. (w druku). Consider the source: Hirschfeld, L„ Gelman, S. (red.). (1994). Mappmg the
The evolution of cognitive adaptations for decoupling mind: Domain specificity in cognition and culture
and metarepresentation. W: D. Sperber (red.), Meta- New York: Cambridge University Press. !>
representations: A multidisciplinary perspective. Hirshleifer, J. (1987). On the emotions as guarantors ol
New York: Oxford University Press. threats and promises. W: J. Dupre (red.), The Iat4s„
Crawford, C„ Krebs, D. (red.). (1998). Handbook of evo- on the best: Essays on evolution and optimaiity
lutionarypsychology. Mawah, NJ: Erlbaum. (s. 3 0 7 - 3 2 6 ) . Cambridge, MA: MIT Press.
Dały, M., Wilson, M. (1988). Homicide. NewYork: Aldine. Horowitz, M. (1978). Image formation and cognitio
Dały, M., Wilson, M., Weghorst, S. J. (1982). Małe sexu- New York: Appleton-Century-Crofts. -'i
al jealousy. Ethology and Sociobiology, 3,11-27. Isen, A. (1987). Positive affect, cognitive processes, anij
Derryberry, D., Tucker, D. (1994). Motivating the focus of social behavior. W: L. Berkowitz (red.), Advancesi
attention. W: P. M. Neidenthal, S. Kitayama (red.), experimental social psycnology (t. 20, s. 203-253)
The hearts eye: Emotional influences in perception San Diego: Academic Press.
and attention (s. 1 6 7 - 1 9 6 ) . San Diego, CA: Acade- Jackendoff, R. (1987). Consciousness and the compu%
mic Press. tional mind. Cambridge, MA: MIT Press.
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA A EMOCJE 159
zarUS, R„ Lazarus, B. (1994). Passion and reason. Suarez, S. D., Gallup, G. G. (1979). Tonie immobility as
New York: Oxford University Press. a response to rage in humans: A theoretical note.
PDOUX, J- (1995). In search of an emotional system in Psychological Record, 29, 3 1 5 - 3 2 0 .
the brain: Leaping from fear to emotion to conscious- Swets, J. A., Tanner, W. D„ Birdsall, T. G. (1961). Deci-
ness W: M. S. Gazzaniga (red.), The cognitive neu- sion processes in perception. Psychological Review,
68, 3 0 1 - 3 4 0 .
rosciences (s.1049-1061). Cambridge, MA: MIT Press.
Symons, D. (1979). The evolution of human sexuality.
Mackie, D., Worth, L. (1991). Feeling good, but not thin-
Oxford: Oxford University Press.
king straight: The impact of positive mood on per-
suasion. W: J. Forgas (red.), Emotion and social Tomaka, J., Blascovich, J., Kibler, J., Ernst, J. ( 1 9 9 7 ) .
judgments (s. 2 0 1 - 2 1 9 ) . Oxford: Pergamon Press. Cognitive and physiological antecedents of threat
and challenge appraisal. Journal of Personality and
Marks, I. (1987). Fears, phobias, and rituals. New York:
Social Psychology, 75, 6 3 - 7 2 .
Oxford University Press.
Tooby, J. (1985). The emergence of evolutionary psycho-
Marr, D. (1982). Vision:A computational investigation in- logy. W: D. Pines (red.), Emerging Syntheses in Scien-
to the human representation and processing of visu- ce: Proceedings of the Founding Workshops of the
aI information. San Francisco: Freeman. Santa Fe Institute. Santa Fe, NM: Santa Fe Institute.
Maynard Smith, J. (1982). Evolution and the theory ofga- Tooby, J., Cosmides, L. (1990a). The past explains the
mes. Cambridge England: Cambridge University Press. present: Emotional adaptations and the structure of
Miller, S. (red.). (1976). Symptoms: The complete home ancestral environments. Ethology and Sociobiology,
medical encyclopedia. New York: Crowell. 11, 3 7 5 - 4 2 4 .
Mineka, S., Cook, M. (1993). Mechanisms involved in Tooby, J., Cosmides, L. (1990b). On the universality of
the observational conditioning of fear. Journal of human naturę and the uniqueness of the individual:
Experimental Psychology: General, 122, 2 3 - 3 8 . The role of genetics and adaptation. Journal ofPer-
Nesse, R. (1990). Evolutionary explanations of emotions. sonality, 58,17-67.
' " Human Naturę, 7 , 2 6 1 - 2 8 9 . Tooby, J., Cosmides, L. (1992). The psychological foun-
Pinker, S. (2002). Jak dziaia umysf. Warszawa: Książka dations of culture. W: J. Barków, L. Cosmides, J. Tooby
i Wiedza. (red.), The adapted mind: Evolutionary psychology
and the generation of culture (s. 1 9 - 1 3 6 ) . New
Pitman, R., Orr, S. (1995). Psychophysiology of emotio-
York: Oxford University Press.
nal and memory networks in posttraumatic stress
disorder. W: J. McGaugh, N. Weinberger, G. Lynch Tooby, J., Cosmides, L. (1996). The computational the-
ory of communication. Praca przedstawiona na spo-
(red.), Brain and memory: Modulation and media-
tkaniu Human Behaviour and Evolution Society, Uni-
tion of neuroplasticity (s. 7 5 - 8 3 ) . New York: Oxford
versity of Arizona, Tuscon, AZ.
University Press.
Tooby, J., Cosmides, L. (1999). On evolutionarypsycho-
Prigatano, G., Schacter, D. (1991). Ayareness ofdeficit
logy and modern adaptationism: A reply to Stephen
atterbrain injury. New York: Oxford University Press.
Jay Gould. Maszynopis przygotowany do publikacji.
Raymond, E. S. (1991). The new hackers dictionary.
Weinberger, D. A. (1990). The construct validity of the
' Cambridge, MA: MIT Press.
repressive coping style. W: J. L. Singer (red.), Re-
Shepard, R. N. (1987). Evolution of a mesh between pression and dissociation: Implications for persona-
principles of the mind and regularities of the world. lity theory, psychopathology, and health
W: J. Dupre (red.), The latest on the best: Essays on (s. 3 3 7 - 3 8 6 ) . Chicago: University of Chicago Press.
evolution and optimality (s. 2 5 1 - 2 7 5 ) . Cambridge,
Williams, G. C. (1966). Adaptation andnaturalselection:
MA: MIT Press.
A critique of some current evolutionary thought.
Shepher, J. (1983). Incest: A biosocial view. New York: Princeton, NJ: Princeton University Press.
Academic Press. Wilson, M., Daiy, M. (1997). Life expectancy, economic
Sherry, D„ Schacter, D. (1987). The evolution of multiple inequality, homicide, and reproductive timing in Chi-
memory systems. Psychological Review, 94, cago neighborhoods. British Medical Journal (Clini-
439-454. cal Research Ed.), 574 (7089), 1 2 7 1 - 1 2 7 4 .
WKŁAD NAUK HUMANISTYCZNYCH
W BADANIE EMOCJI EMOCJE A SZTUKA
I HUMANISTYKA
EMOGE W KONTAKCIE Z DZIEŁEM SZTUKI
ZŁOZONY OBRAZI WIELOŚĆ PYTAŃ
PODSUMOWANIE
Ed S. Tan
PODZIĘKOWANIE
stycznych i muszę się ograniczyć do ogólnego niej. Ogólnie rzecz ujmując, za dzieła sztuki j'
przedstawienia najistotniejszych kwestii. Nie uważam te wytwory, które są jako takie akcep.'
roszcząc sobie pretensji do wyczerpującego towane przez specjalistów z dziedziny huma-
omówienia, wspomnę również o pewnych waż- nistyki. Przykładami mogą być różnorodne'1
kich ideach teoretycznych z dziedziny estetyki dzieła, jak Księga Celtów, obrazy Giotta, loko- •
filozoficznej, odnoszących się do niektórych motywa Raymonda Loewy'ego, sztuki Petera'
spośród wymienionych kategorii. I wreszcie za- Brooka, symfonie Brucknera czy filmy Jane '
mierzam odwołać się do badań empirycznych, Campion.
przeprowadzanych zarówno przez przedstawi-
cieli nauk humanistycznych, jak i nauk społecz-
nych, dotyczących aktualnych problemów hu- EMOCJE W KONTAKCIE ZE SZTUKĄ
manistyki, co pokaże, że obie te dziedziny za-
częły coraz bardziej się do siebie zbliżać.
IW REALNYM ŻYCIU }
Zanim przejdę do szczegółowego omówie- Głównym problemem wszelkich dyskusji o emo-;
nia różnych aspektów bodźców emocjonal- cjach estetycznych jest to, czy dzieła sztuki wy- ;
nych, spróbuję naszkicować szerszy obraz wołują prawdziwe emocje - takie, jakich do- ^
emocji wywoływanych przez dzieła sztuki świadczamy w realnym życiu. Jeśli wszystkie ":
i najważniejszych kwestii z tym związanych. stany poznawcze i uczuciowe wywoływane •
przez dzieła sztuki nazwiemy „estetycznymi", -
to możemy zasadnie pytać, czy istnieją „emo-
cje estetyczne" - to znaczy emocje we właściwym '
EMOCJE W KONTAKCIE sensie tego słowa, wywołane przez dzieło sztuki. 5
Funkcjonalny pogląd na emocje zakłada -
Z DZIEŁEM S Z T U K I - Z Ł O Ż O N Y zestaw kryteriów pozwalających odróżniać1,
OBRAZ I WIELOŚĆ PYTAŃ emocje od innych stanów poznawczych i afek- ,
tywnych. Najpełniej opracowaną perspektywę '
funkcjonalną stanowi teoria emocji Frijdyi
CO TO JEST SZTUKA? (Frijda, 1986). Ponadto teoria ta w sposób!
oczywisty łączy się z tematyką tego rozdziału,;
Rozważanie, czym jest sztuka, przekracza nie ponieważ podejmuje kwestię doświadczenia
tylko ramy tematyczne tego artykułu, ale też emocjonalnego, koncentrując się szczególnie
moje kompetencje1. Przyjmuję tu pozycję na znaczeniu bodźców i na wartości, jaką tym;';
pragmatyczną, uwzględniającą następujące bodźcom przypisuje człowiek (ten ostatni*
kryteria: (1) dzieła sztuki są wytworami czło- aspekt także omawia Frijda, 1993; zob. też
wieka, wynikającymi z przemyślanego kształ- rozdział 5 w tym tomie). Główne założenia tej
towania; (2) dzieła sztuki skupiają na sobie teorii można przedstawić w postaci serii zasad
uwagę jako przedmioty; (3) dzieła sztuki lub praw (zob. Frijda, 1986, rozdział 9; i Frij-
oznaczają coś więcej niż tylko same siebie; (4) da, 1988), które łącznie konstytuują definicję
dzieła sztuki mogą pełnić różne funkcje, od „emocji". Najkrótsza możliwa definicja brzmia-
czysto estetycznych, poprzez religijne, rozryw- łaby tak, że emocje to system służący realizacji
kowe, do po prostu użytkowych. Dzieło sztuki zainteresowań jednostki. Reakcję emocjonak
może mieć bezpośredni estetyczny wpływ na ną tworzy zmiana stanu gotowości do działa-
naiwnego obserwatora, jak zakładano w ro- nia i doświadczenie znaczenia zdarzeń - zna?
mantycznej koncepcji sztuki, ale nie jest to wa- czenie rozumiane w kategoriach relacji do za-
runek konieczny. Wiele dzieł sztuki (jeśli nie interesowań. Reakcję tę trudno powstrzymać
wszystkie) wymaga od odbiorcy pewnej wie- - inaczej mówiąc, ma ona „pierwszeństwo wo-
dzy, nad której naturą zastanowimy się póź- bec kontroli".
1 Odnoszę się przede wszystkim do znanych filozoficznych rozważań Goodmana (1976), którym moja pragntoi
tyczna propozycja zawdzięcza więcej niż tylko kilka pojęć, a w dalszej kolejności do Kristellera (1965) i jego rekotf|
strukcji znaczenia terminu „sztuka" w dziejach kultury europejskiej.
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 163
• 2 W innym miejscu (Tan, 1995; 1996) określałem takie emocje terminem „emocje F", gdzie F miato oznaczać
świat fikcji". Chodziło tam o sytuację, w której wszelkie przedstawiane treści stanowiły część fikcyjnego świata,
•konstruowanego przez osobę oglądającą film fabularny.
164 PSYCHOLOGIA EMOCJI
w
J
TABELA 8.1
Prawa emocji według Frijdy (1986:1988) i wynikające z nich pytania
1. Prawo zainte- Emocia sygnalizuje aktywację zain- JaKim potizehoni &łużą dzielą Dlaczego niektórzy ludzie plą-
resowania teresowania. nie ma emocji Dez za- sztuki? Jeżeli kontakt ze sztuką czą, stysząc sonatę Beetho-
angażowania. Zainteresowanie obej- zakłada „postawę niezaintereso- ven<i? Czy psychiczny dys-
muje zaciekawienie bliskość, spój- wania", to nie może w nim być tans" jest koniecznym ele-
nosć i wartości. emocji. Czy istnieje zaintereso- mentem kontaktu ze sztuka-;
wanie pięknem? (Builough, 191? 19131?
2 Prawo Emocje odzwierciedlają znaczenie Czy sztuka wywotuic bezpośred- Dlaczego początkowo odpy-
znaczenia zdarzeń. Składniki znaczenia emo- nie wartościowanie? Czy dominu- chająca scena na obrazie
sytuacyjnego cjonalnego odnoszą się do zainte- je ocena wtórna' Czy wtórna Francisa Bacona fascynuje
resowania i możliwości działania ocena jest przeciwstawna wobec widza pizy ponownym oglą-
Główne składniki wspólne wszys- pierwolnei? Czy emocie wywoła- daniu? Czy czytelnicy rozu-
tkim emocjom to znak emocjonal- ne przez sztukę wpiywaią zwiot- mieją sami siebie, gdy do-
ny. trudność i realność. „Ocena pier- nie na osobowość odbiorcy'' Ja- świadczają emocji współczucia,
wotna" jest procesem elementarnym kie są typowe składniki znaczenia w trakcie czytania powieści?
i popizedza emocję. ..Ocena wtórna1 emocionalnego w sztuce? Czym Czy sztika pociąga za sobą:
stanowi część reakcji emocjonalnej, są możliwości działania, wartoś- dwuznaczność konflikt pow--,
treść emocji: wymaga większego ciowane w sztuce? strzymanie się i tym podobne?
przetworzenia poznawczego.
3. Prawo Podmiot musi rozpoznać realność Co |est realnością w sztuce? Co Co z realności i w sztuce ab-
bezpośrednio bodźca, aby mogło się aktywować w niej jest udziałem odbiorcy? strakcyjnej? Czy iluzja w ta-;
spostrzeganej zainteresowanie. Jaka jest rola sposlizeganyćh kich sztukach jak film mnże;
rzeczywistości intencji artysty? Czy rezygnacja być uważana 7A realność?
z niewiary jest czynnikiem po- Czy specjahsci w dziedzinie'-,
średniczącym? sztuki doświadczają mniej
emocji, lub tez innych emocj
niz laicy?
4. Prawo Bodźce stają się emocjonalne Czy struktura dzieła sztuki zawiera Czy oczekiwania wiążące sie
odczuwania poprzez odniesienie do czeaoś wewnętrzne punkty odniesienia ze strukturą sonaty czy po-.',
porównaw- innego - na przykład do najbliższej służące uczuriom porównaw- wieści mają iakis wkłady
czego przyszłości w wypadku strachu, czym? Czy relacja między dziełem w emocje? Czy istnieje a rys--;
lub do tego. co zrobiliśmy, w wy- sztuki a tym. co ono przedstawia, totulesowski efekt katharsisi
padku poczucia winy. Zmiana ma wpływ na emocje? Czy inne w diamacie i czy zalezy on od.,
może wywoływać emocje. dzieła sztuki mogą stanowić od- kolejności pojawiania się emo-.
niesienie? CJI u widza?
5. Prawo Emocje odznaczają się dużą trwa- Czy emocie wywołane przez sztukę Czy wartościowanie dzieła'
domykania łością. Raz wywołaną ocenę trwają przez dłuższy czas i czy sztuki przez odbiorcę trwa lub]
emocjonalną czy chęć działania mogą ulegać zmianom? jest podejmowane ponownie;]
trudno powstrzymać. po tym, jak kontakt z owym.;
dziełem ustąpił?
6. Prawo troski Emocie zwykle wywołują wtórny Czy dzieła sztuki maią wbudowa- Czy styl artystoczny (na pizy-
okonsek- impuls, łagodzący ich intensy- ne mechanizmy regulowania emo- Kład abs rakcja) |est środkiem,
wencje wność (na przykład ślepa furia jest cji? Czy sztuka (tymczasowo) łagodzeria emocji wywołane
rzadkością). Przewidywanie zwrot- uwalnia odbiorcow od troski o innym elementem dzieła szbK
nych konsekwencji działa jak konsekwencje? ki. na przykład notywem? Czy;
bodziec widzowie w kinie mają pełną,
swobodę przezywania sym-
patii. strachu i tym podob-
nych emocii?
• 1
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 165
w choreografii, różni się od przyjemności zmy-. ryba, warzywa i waza, tworzące martwą natu
słowej (R), płynącej z kontemplacji ruchu ka- rę, nie budzą właściwie żadnych emocji w żyt-
mery w lirycznych partiach filmu. Po drugie, ciu codziennym, choć w artystycznym zobrazoł
w wypadku sztuki przedstawieniowej wszelkie waniu mogą wywoływać rodzaj emocjonalnej
rodzaje emocji R (takie jak sympatia w sto- kontemplacji. Istnieją jednak pewne rodzaje
sunku do bohaterów na scenie lub w powieści, motywów popularnych (lub raczej motywów
czy też rozbawienie wskutek sytuacji komicz- sztuki popularnej), które poruszają odbiorców
nej) mieszają się z zainteresowaniem. ze względu na swój potencjał emocjonalny
niemal niezależnie od formy artystycznej.
z „losem innych" - jak określają je Ortony, datem jest tu „wzniosłość" - motyw, który
Clore i Collins (1988). Związek z podsta- przynajmniej w XVIII wieku oznaczał ma-
w o w y m i zainteresowaniami i refleksja nad terię, przygniatającą i przerażającą odbior-
g ł ó w n y m i składnikami znaczenia emocjo- cę, sprawiającą, żeby najpierw poczuł się
n a l n e g o mogą po części wyjaśniać częstość on nieważny, by następnie odnaleźć i odzy-
takich motywów, jak rozstanie, śmierć, skać panowanie nad swoją wyobraźnią
z w y c i ę s t w o , klęska, cierpienie, ratunek, i negatywnymi emocjami. Te dwa stadia
uwolnienie, bogactwo, powodzenie, cnota, mogą następować po sobie naprzemien-
w y s t ę p e k , nadzieja i strach. nie, powodując serię to przyciągania, to
-> Emocje jako motyw. Niektóre dzieła por- odpychania. Kant (1790/1986), od którego
tretują osoby radosne lub smutne albo su- zapożyczyłem ten opis, nazwał wzniosłość
gerują ich świat wewnętrzny. Inne przed- w sztuce tym, co budzi zachwyt. Zachwyt
stawiają emocje bez ukazywania osoby, różni się od przyjemności, oznacza bo-
która je przeżywa. W obu wypadkach są to wiem obniżenie negatywnej oceny bodźca
dzieła o emocjach, ale tylko w tym ostat- na korzyść pozytywnej. Niebezpieczeństwo
nim możemy nazwać je dziełami „ekspre- i ból, wiążące się ze świadomością, że przy-
syjnymi". Na pierwszy rzut oka dzieło eks- darzają się nie nam, lecz innym, budzą za-
presyjne może wydawać się skuteczniejsze chwyt (zachwyt właśnie mógłby być reak-
w wywoływaniu emocji u odbiorcy niż dzie- cją na fotografię Capy, którą omawiałem
ło portretujące osobę przeżywającą emo- wcześniej!). Zauważono, że bodaj żaden
cje, przy pozostałych cechach wspólnych, krytyk (nie wspominając o zwykłym od-
ale nie znam prac, które bezpośrednio po- biorcy sztuki) nie użyłby dziś - gdy połą-
twierdzałyby to założenie. czenie terroru z pewnym elementem dy-
stansu stało się powszechne - pojęcia
v Motywy specyficzne dla dziel sztuki.
„wzniosły" (von der Thiissen, 1997). Element
Niektórym często powracającym moty-
dystansu łączy się często z humorem (jak
wom w sztuce przypisano na bardzo długo
choćby w filmie Quentina Tarantino Pulp
pewne specyficzne emocje. Powszechnie
fiction) i zawsze z perspektywą „trzecio-
są one uważane za najbardziej typowe, na-
osobową", z perspektywą świadka. „Wznio-
ładowane emocjami motywy w literaturze
słość" stanowi przykład pojęcia krytyczne-
i w sztuce i wydają się idealnie pasować do
go, podkreślającego istotne cechy dzieła
potrzeb podejścia „od drugiej strony" do
sztuki jako bodźca emocjonalnego. Sfor-
emocji estetycznych. Wszyscy wiemy, że
mułowano wiele hipotez dotyczących zło-
komizm wzbudza w nas śmiech, tragedia -
żoności wielostopniowej oceny, którą moż-
płacz, fantazja - zdziwienie, a tajemni-
na traktować jako charakterystyczną wła-
czość - niepokój; większość nas wie także,
ściwość sztuki.
że humanistyczna wiedza o bodźcach jest
powszechnie dostępna. Ale jest wiele in-
nych porównywalnych motywów, które wy- Rekonstrukq'a emoq'i wywoływanych przez tre-
wodzą się raczej ze sztuki niż ze świata fi- ści artystyczne inne niż te, które przedstawiają
zycznego czy społecznego i które zasługują zdarzenia, jak na przykład głębsze warstwy
na badanie przez nauki społeczne ze wzglę- znaczenia motywów, często bywa niezwykle
du na specyficzną ocenę, wiążącą się z ich trudna. Czy kobiety i mężczyźni oceniają mo-
funkcjonowaniem społecznym. Czym są tyw Edypa w taki sam sposób i czy w starożyt-
emocje wywoływane przez „groteskowość", ności istniały w tej kwestii różnice związane
„absurd", „świętość", „malowniczość" czy z płcią? Czy motyw „przeciwstawienia się au-
„sentymentalizm'^? W takich wypadkach
torytetowi" w Antygonie Sofoklesa wywołuje
konieczna jest gruntowna analiza, co te po-
mniej lęku w społeczeństwach demokratycz-
jęcia oznaczają. Moim ulubionym kandy-
nych niż w społeczeństwach autokratycznych?
Czy fotografia Capy stanie się wkrótce raczej Najbardziej interesującą kwestią jest to;
częścią galerii stereotypowych emblematów czy sztuki wizualne, takie jak taniec lub fj]^
wojny, zamiast budzić u widza grozę? Odbior- abstrakcyjny, są ekspresyjne w tym samym stop-
cy mogą mieć rozległą wiedzę o motywach, niu6, a można nawet przyjąć, że statyczne sztu-
które determinują ich wartościowanie dziel ki wizualne, jak malarstwo abstrakcyjne, bez-
sztuki, i wiedza ta może być wykorzystana pośrednio dotykają programów motorycznych-
podczas złożonego i wielostopniowego proce- zawiadujących ekspresją odbiorcy. Często su-
su oceny. gerowano na przykład, że ostatnie obrazy
Właściwe rozumienie emocji estetycznych Mondriana, takie jak Victory Boogie-Woogie
wymaga rozległej wiedzy o znaczeniu, jakie mogą wywoływać synestezyjne wrażenie ryt.
motywy mają dla twórców i dla ich aktualnej mu7. Inni badacze są zdania, że istnieje pewne
publiczności. Nauki humanistyczne dostarczy- minimum procesów poznawczych w odbiorze
ły wielu studiów interpretacyjnych na temat muzyki. Levinson (1990) utrzymuje, że rozpo-
znaczenia dzieł sztuki - na przykład w ramach znany temat muzyczny łączy się z pojęciem
tradycji ikonologii Panofsky'ego (1939/1962). emocji (na przykład smutku). Słuchacz identy-
Przekładanie tej wiedzy na hipotezy o rodzaju fikuje je z muzyką, a następnie wyobraża so-
i sile emocji wywoływanych przez dzieła sztuki bie, że jest smutny.
u różnych grup odbiorców może się dokony-
wać drogą identyfikowania zależnych od kul-
STYL A EMOCJE
tury elementów zainteresowania i oceny4.
Kwestią o szczególnej doniosłości dla ba- Styl jako specyficzny dobór technik
dania emocji jest wreszcie to, czy sztuki nie- Najbardziej uproszczone widzenie relacji mię-
przedstawieniowe, takie jak muzyka, rzeźba dzy stylem a emocją zakłada, że styl funkcjonu-
abstrakcyjna czy film eksperymentalny, mogą je jako konieczne, ale nieistotne opakowanie
zawierać motywy treściowe zdolne przyczy- materiału tematycznego i że tylko ten ostatni
niać się do powstania emocji estetycznych - ma znaczenie. Styl działa jako przezroczyste
oczywiście w interakcji ze stylem. Co najmniej okno dla przenikających przez nie ładunków
od czasów Platona twierdzono, że muzyka wy- emocji, obecnych wyłącznie w motywach.
wołuje bezpośredni efekt emocjonalny-jedna Głównym .powodem, z jakiego to widzenie na-
tonacja wyzwala pobudzenie, a inna spokój leży uznać za niesłuszne, jest niedocenianie
i nastrojowość5. Niewykluczone, że muzyka funkcji stylu, a co za tym idzie - jego emocjo-
ma bezpośredni wpływ na programy moto- nalnego efektu. Pojęcie emocji A opiera się
ryczne, które są częścią emocji podstawowych, w znacznej części na założeniu, że to styl jesti
takich jak radość, smutek i miłość. Znaczyłoby jednym ze źródeł takich emocji, a motywy
to, że muzyka współdziała z ruchami i skoja- w pierwszym rzędzie wzbudzają emocje R.
rzonymi z nimi doznaniami kinestetycznymi, Czym jest „styl"? Jeżeli spróbujemy oddzie-
które są częścią ekspresji emocji podstawo- lić sposób, w jaki została zaprezentowana treść
wych. Prace Clynesa (Cłynes, 1980; Clynes dzieła sztuki, od owej treści, to definicja stylu
i Nettheim, 1982) potwierdziły empirycznie
mogłaby być wywiedziona z form artystycznych,
takie współdziałanie.
przy czym rola motywów w doświadczaniu sztu-
uj byłaby stosunkowo niewielka (na przykład w ogromnym stopniu zależy od jego wolności.
w s z t u c e abstrakcyjnej, w sztuce dekoracyjnej, Rozwiązaniu problemu Bressona mogłyby słu-
w m u z y c e ) i uogólniona na wszelkie dziedziny żyć również inne środki niż te, które wybrał,
s z t u k i - Definicja Meyera (1989, s. 3), sformuło- ale wybór niektórych spośród nich nie był
wana w jego pracy na temat stylu w muzyce, możliwy w jego czasach, w jego środowisku ar-
p o d k r e ś l a abstrakcyjne ustrukturowanie, które tystycznym oraz w jego własnej koncepcji sztu-
o k r e ś l o n e dzieło dzieli z innymi. Ściśle według ki filmowej jako takiej czy w ramach poszcze-
sugestii Meyera styl - czy dotyczy szkół arty- gólnych projektów.
stycznych, twórczości jednego autora, czy poje- Cytowana tu definicja stylu może też uła-
d y n c z y c h dzieł - to charakteiystyczny sche- twić zrozumienie wartościowania w emocjach
mat doboru technik artystycznych, przyjęty estetycznych. Jeżeli styl jest tu rozumiany jako
w ramach narzuconych sobie ograniczeń. zjawisko realne psychologicznie - a jestem
P o b ó r ten niekoniecznie jest skutkiem przemy- przekonany, że tak jest - to może on wywoły-
ś l e ń a ograniczenia mogą wynikać z wielu róż- wać emocje estetyczne sam przez się. Będą to
nych źródeł, takich jak historyczne konwencje, emocje A, jako że dzieło jest bodźcem emo-
s p e c y f i c z n e dla pewnej formy czy gatunku, d o - cjonalnym.
s t ę p n o ś ć środków technicznych, współczesne Proces oceny w emocjach wywoływanych
ideologie i mody. Ograniczenia te warunkują przez styl obejmuje dwa etapy. Pierwszy nale-
liczbę możliwych wyborów artysty. żałoby traktować jako pierwotny - jest to per-
P r z y t o c z o n a definicja stylu została opraco- cepcja pewnej formy czy postaci (Gestalt), two-
wana i zastosowana z dobrym skutkiem w hi- rzącej dzieło sztuki, w kategoriach zastosowa-
storii sztuki Gombricha (1959/1981), w której nych technik. Drugi, wtórny, to zrozumienie
możemy też znaleźć propozycję rozwiązania natury problemu i jego rozwiązania. Pierwszy
pfobłemu, jak sztuka tworzy przekonującą ilu- na ogół zajmuje niewiele czasu, drugi jest już
/ję rzeczywistości. procesem znacznie dłuższym8. Pierwotny pro-
Ten tok rozumowania można rozjaśnić ces wartościowania, percepcja formy, łączy się
przykładem z dziedziny kina. Styl filmowy Ro- z afektem pozytywnym, jako że może zaspoka-
berta Bressona bywa charakteryzowany jako jać potrzebę porządku („poczucie ładu" - jak
.ascetyczny" ze względu na obecność często to określa Gombrich [1959/1981]). Ale nie
powracających schematów: (1) skupienie się wszystkie formy są w równym stopniu łatwe
na wybranych szczegółach akcji, jak pewne i przyjemne. Kluczową kwestią może się tu
przedmioty, dłonie, stopy; (2) pomijanie lub okazać wysiłek konieczny do ich identyfikacji.
traktowanie „mimochodem" głównych wąt- Odkrywanie konstrukcji obrazu lub odtwarza-
ków akcji; (3) utrudnianie widzowi łatwego nie struktur rozwijających się w czasie w ta-
odczytania gestów i zachowań aktorów; (4) kich dziedzinach sztuki, jak muzyka, narracja
ostre cięcia i krótkie sceny; (5) oszczędne po- czy film, stanowi wprawdzie trudność, ale też
sługiwanie się dźwiękiem (Schrader, 1972; wyzwanie i obietnicę nagrody. Pewien opty-
Thompson i Bordwell, 1994). Problem, które- malny stosunek między trudnością a obietni-
go rozwiązaniem jest styl Bressona, to: (1) jak cą może wzbudzać i utrzymywać zaintereso-
ukazać „samotną walkę jednostki o przetrwa- wanie, po którym następuje satysfakcja. To,
nie w trudnej pod względem psychicznym lub jak wygląda ten optymalny stosunek w szcze-
fizycznym próby" (Thompson i Bordwell, gółach, jest przedmiotem badań estetyki eks-
1994, s. 446) lub (2) jak zasygnalizować istnie- perymentalnej. Jako odpowiedniki ładu postu-
nie duchowego świata poza rzeczywistością luje się takie właściwości, jak symetria, równo-
przedstawioną (Schrader, 1972). Styl artysty waga, harmonia, pregnancja, typowość i tym
- 8 Jako ilustracja czasu trwania dwóch procesów oceny mogłoby posłużyć badanie Ognjenovica (1991). Badacz
prezentował trzy wersje obrazów, różniące się harmonią, urodą szczegółów i autentycznością indywidualnego sty-
Itl, przy czym zmieniał się czas trwania prezentacji. Rozumiana po gestaltowsku harmonia wyznaczała preferencje
sstetyczne przy najkrótszym czasie prezentacji, natomiast uroda szczegółów i charakterystyczny styl decydowały
o preferencjach - odpowiednio - przy dłuższym i najdłuższym czasie prezentacji.
170 PSYCHOLOGIA EMOCJI
9 Ta zasada znana jest przynajmniej od czasu Fechnera (1876). Słynne jej sformułowania znajdziemy u Arnheiril
(1971), Birkhoffa (1933) oraz Boselie i Leeuwenberga (1985). a
10 Na przykład Avital i Cupchik (1998) stwierdzili, że niewykształceni obserwatorzy potrafili odtworzyć hierffl
chiczny system obrazów, oparty na uporządkowaniu i przekształceniach koloru, znany artyście, ale nie im. Leoft
tiev i Yemeyanov (1994) donoszą o istotnych korelacjach między semantycznymi ocenami wierszy tego samego pśj
ety, przy czym korelacje wzrastały, gdy wiersze miały ten sam motyw lub taką samą budowę. Natomiast stwierdzą
nia takie, jakie formułują na przykład McManus, Cheema i Stoker (1993), można uznać za ilustrację emocjonalni
oceny stylu. Autorzy ci wykazali, że niewykształcone osoby badane preferowały abstrakcyjne obrazy MondriąjjJ
w porównaniu z kopią, w których zmodyfikowano proporcjonalne relacje linii kompozycyjnych.
11 Jako prosty przykład możemy rozważyć systemy denotacji (Willats, 1997), spośród których może wybiertfj
każdy artysta plastyk. Artysta może na przykład wybrać punkty lub obszary, a nie linie, jako podstawowe środki wys
razu, ograniczeniem zaś mogą być normatywne właściwości gatunku w czasie powstawania dzieła. >«
12 W czasie gdy film ten był wyświetlany we Francji, obserwowano tam renesans zainteresowań religijnych po<]
wojnie światowej, a rola kleru w społeczeństwie francuskim była gorąco dyskutowana. Idea bolesnych doświadczę,
duchowych, po których następuje wyzwolenie, mogła więc wywoływać u widzów silny oddźwięk, a nawet budz|
w nich respekt.
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 171
niec widz może odczuwać podziw dla złożo- odsłania tu artystyczną konstrukcję drogą ana-
wi symboliki, jak również dla reżyserskiego lizy dzieła sztuki. Da Vinci, podobnie jak
Kunsztu i nowatorstwa. Bresson, mógł wyznaczyć sobie zadanie zasu-
Ten przykład ilustruje, jak wiedza humani- gerowania widzowi rzeczywistości duchowej.
i\czna - w tym wypadku interpretacja stylu W pracy Willatsa (1997) znajdziemy inne kla-
Stematyki filmu - może wspierać rekonstrukcję rowne analizy stylu i jego relacji do znaczenia
oceny estetycznej w ramach nauk społecznych. dzieła sztuki, które mogą okazać się istotne
Wykorzystanie wtórnych źródeł w ustalaniu dla nauk społecznych.
ó b l e m ó w , których rozwiązaniem jest określo-
Formułowanie twórczych rozwiązań pro-
n\ styl, i motywów, które były ważne dla współ- blemów artystycznych oraz rekonstrukcja ich
czesnych odbiorców sztuki, to inny rodzaj wie- oceny przez odbiorcę mogą być nawet trud-
j/v specjalistycznej, oferowanej naukom spo- niejsze niż ustalanie emocjonalnego ładunku
ł e c z n y m przez nauki humanistyczne. Istnieje motywów. Krytyczna analiza dzieł sztuki jest
wicie monografii na temat poszczególnych jednak alternatywą dla naiwnego spojrzenia
epok czy twórczości różnych autorów w historii na funkcjonowanie stylu, ukazuje bowiem styl
sztuki i mogą one służyć temu celowi13. w interakcji z motywem i kontekstem kulturo-
Wyróżniającym się przykładem owocnej wym w kształtowaniu emocji estetycznych. Po-
współpracy tych dwóch dziedzin nauki jest zwala dostrzec, co w emocjach estetycznych jest
studium Kubovy'ego (1986) na temat funkcji uniwersalne, a co zmienne. Niektóre z technik
perspektywy w sztuce renesansu. Kubovy do- tworzących określony styl mogą nie tracić swo-
wodzi, że perspektywa jest w sztuce cechą jego bezpośredniego wpływu na odbiorcę
trwałą, i rozważa niespójności wynikające z te- wraz z upływem czasu, ale pełne zrozumienie
uo. iż punkt obserwacji nie pokrywa się z cen- oceny i wynikającego stąd doświadczenia
trum projekcji. Opierając się na historycznych emocjonalnego dawnych odbiorców wymaga
studiach dotyczących sztuki i architektury, zbadania dodatkowych źródeł.
omawia on przykłady takich niespójności. Je-
den z przykładów to Ostatnia wieczerza Le- Znaczenie krytycznych teorii
onarda da Vinci, która powstawała przez trzy sztuki, form i gatunków
lala (1495-1498). Leonardo stworzył kontrast Tradycje poetyckie i krytyczne istnieją od sta-
pomiędzy niżej położonym punktem obserwa- rożytności, a w ostatnich czasach style różnych
c)i a wyżej położonym centrum projekcji, epok zostały poddane licznym analizom w pi-
wzmocniony złudzeniem ciągłości między po- smach artystów, krytyków i filozofów. Inter-
mieszczeniem refektarza, w którym fresk się pretacja pojęć krytycznych nie zawsze jest ła-
znajduje, a pomieszczeniem przedstawionym twa, "ale dyskusja nad znaczeniem katharsis
na fresku. Kubovy pokazuje, że ciągłość mię- u Arystotelesa, Verfremdung u Brechta, pho-
dzy architekturą rzeczywistą a wirtualną jest togenie we wczesnej francuskiej krytyce filmo-
doskonała, jeżeli oglądamy fresk z punktu sta- wej czy „organiczności formy" w pismach po-
nowiącego centrum projekcji, położonego 4,5 święconych powojennemu malarstwu abstrak-
metra nad poziomem podłogi. Niespójność cyjnemu - by wymienić tylko kilka przykładów
..«/abiera» widza z niżej położonego punktu - wydaje się zawierać cenne przemyślenia do-
obserwacji, który jest wyznaczony fizycznymi
tyczące elementów dzieł sztuki szczególnie
ograniczeniami możliwości percepcyjnych,
istotnych ze względu na emocje estetyczne.
i «przenosi» go wyżej, na poziom centrum
Studiów porównawczych w pismach krytycz-
projekcji" (Kubovy, 1986, s. 145), „sprawiając,
nych w odniesieniu do dzieł sztuki i psycholo-
że osiąga on poczucie duchowego uniesie-
gii epoki jak dotąd, o ile wiem, nie podejmo-
nia" (s. 148; podkreślenie E. S. T.). Kubovy
wano, a byłoby to bez wątpienia bardzo cenne.
, 13 Niemożliwe jest wymienienie choćby próbki stosownych tytułów. Dwa zupełnie arbitralnie wybrane przykła-
d u o studium Baxendalla (1972) na temat konwencji estetycznych w okresie renesansu włoskiego (Quattrocento)
i .irtykul Moxeya (1994) o atrakcyjności obrazów Hieronima Boscha dla jego współczesnych.
172 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Spośród wszystkich krytycznych teorii sztu- elementy tekstu jako bodźce emocjonalne).
ki krytyka literacka dysponuje najbardziej roz- przykład perspektywa i typ narratora skutkuje
budowanym warsztatem teoretycznym. Anali- albo odfiltrowaniem, albo uwydatnieniom
za stylu w kontekście emocji odczuwanych pewnych elementów struktury znaczenia cnio.
przez czytelnika czy słuchacza była domeną re- cjonalnego. Charakterystyka postaci nm/y
toryki klasycznej. Dziś rozwinęła się ona w ba- wprowadzać dystans wobec bohaterów. ^
dania nad perswazją i argumentacją w ramach w narracji komicznej. Narracja w pierwej
lingwistyki dyskursu. Styl w literaturze oraz je- osobie jest środkiem podkreślenia, jak w.i/nL
go implikacje dla emocji bada się w obrębie jest dane zdarzenie dla bohatera (o ile m.i on
tak zwanej „retoryki literackiej" (por. Booth, tego świadomość), podczas gdy narracja odau-
1961; Chatman, 1990; Richards, 1929/b.d.; torska przenosi opowieść w pewien koni L UL
Sternberg, 1978) lub „teorii narracji" (por. Ge- często wzmacniając uczucia porównawczej
nette, 1983; Prince, 1982). Tematyka omawia- (por. czwarte prawo emocji w tabeli 8.1).
na w tej dziedzinie dotyczy takich zagadnień, Teorie literatury - w większym stopniu nm
jak typologia narratorów, funkcje mediacyjne inne teorie sztuki - stały się przedmiotem ba'^
opowieści oraz inne kwestie związane z per- dań empirycznych, w których literaturoznawcyji
spektywą przyjętą w narracji, charakterystyka a także przedstawiciele dyscyplin pokrewnych/
postaci, opis, struktura narracji wraz ze struk- jak teatrologia i filmoznawstwo, współpracują-^
turą wątków opowieści i uporządkowaniem z psychologami (dotyczy to zwłaszcza badaczy,-'
zdarzeń w czasie, realizm i rola konwencji procesów dyskursu) i socjologami. Badacze za£?
i tym podobne. Jak widać, nie wszystkie para- interesowani emocjami R najczęściej zajmują{
metry stylu literackiego są istotne dla emocji się retoryką narracji. Nie jestem w stanie doko-;'
odczuwanych przez czytelnika, ale większość nać tu kompletnego przeglądu literackich bart
w taki czy inny sposób łączy się z procesem dań empirycznych - lista problemów i prać;
oceny, prawdopodobnie dzięki temu, co jest w tabeli 8.2 może dać Czytelnikowi pewną'
celem tradycyjnej retoryki (opisać zasadnicze ogólną orientację i wskazać dalsze lektury. . t
1. Struktura wątków i manipulacja Brewer i Lichtenstein (1982); de Wied (1991); de Wied, Zillmann i C
oczekiwaniami odbiorcy (1995); Cupczrk i Laszló (1994); Gerrig (1989); Magliarto, Dijkstra i Zwaan i
(1996); Tan i Diteweg (1996)
2. Perspektywa i punkt widzenia Andringa (1996); Andringa, Tan, van Horssen i Jacobs (w druku); Bourg,
Risden, Thompson i Davis (1993); Laszló (1986); Mummendey, Lir 1
3. Empatia Albritton i Gerrig (1991); Davis, Hull, Young i Warren (1987); Hakemulder
(1998); Konijn (w druku); Schoenmakers (1988); Tannenbaum i Gaer
(1965); van der Bolt i Tellegen (1992-1993); Zillmann (1991)
4. Charakterystyka postaci Hoffner i Cantor (1985); Jose i Brewer (1985); Potter (1992); Scherer
(1971)
Ich istotą jest symulacja planów postaci oraz w teatrze lub w kinie niż u obserwatorów dzi'
interpretowanie zdarzeń jako zmiennych i wy- malarskich czy rzeźbiarskich. W odniesieniu
ników planu. do malarstwa wielu historyków sztuki podkre
Po drugie, teoria symulacji nie zakłada - jak ślało, że jedną z funkcji sztuki jest realistyczn
zdają się to czynić mniej wyrafinowane wyja- odzwierciedlanie ludzi i zdarzeń (por. Freecf
śnienia spostrzeganego realizmu - że odbiorcy berg, 1989). I wiele wskazuje na to, że ta' ''
przyjmują przedstawienie świata za świat przed- dziś realizm jest ważnym wyznacznikiem prei
stawiony. Założenie, że widz, który widzi umie- ferencji odbiorców (np. Berlyne i Ogilvie-
rającego żołnierza, a nie obraz śmierci żołnie- 1974; Knapp, 1964), choć z pewnymi ograni-
rza, ulega złudzeniu, jest naturalnie założeniem, czeniami14. W ostatnich latach za ważniejs
które należy odrzucić, kosztem rozwiązania ad czynnik atrakcyjności malarstwa uważa się:
hoc - najbardziej znane wyjście to hipoteza „prototypowość". Prototypowość - ale z.Mu
o tymczasowej rezygnacji z niewiary. Wciąż jest sowana raczej do materii treściowej niż do s;,-
możliwe, że symulacja stwarza okazję do uwie- lu malarstwa - pozostawia o wiele więcej prze
rzenia, to znaczy odbiorcy mogą zapomnieć, iż strzeni dla wyobraźni odbiorcy niż realizm"
jest to tylko gra, której są uczestnikami, i mogą Cechy abstrakcyjne - choćby tak abstrakcyjn
odczuwać bardzo intensywne emocje, jak pro- jak patyk w podanym przez Gombricha (1963,
ponuje Currie (1990). Ale nie jest to sytuaq'a przykładzie konika na kiju - mogą być uważał
stale się powtarzająca i teoria nie wymaga twier- ne za prototypowe.
dzenia objaśniającego ten efekt. Teoria symulacji pozostawia bez o d p o w i e -
Po trzecie - i to jest kwestia dla naszych ce- dzi wiele innych pytań. Najważniejszym z nic
lów najistotniejsza - teoria symulacji łączy wy- jest chyba to: Jaka jest ogólność teorii symula
obraźnię z emocjami. Z funkcjonalnego punk- cji realizmu w sztuce? Poza wszystkim p i / c d -
tu widzenia jest rzeczą oczywistą, że wyobraź- stawianie w wielu dziełach sztuki jest głęboką
nia w sensie symulacji zdarzeń i stanów symboliczne, metaforyczne, alegoryczne lub1
psychicznych innych ludzi może rodzić praw- emblematyczne. Abstrakcyjne pojęcia, takiś
dziwe emocje, ponieważ biorąc pod uwagę in- jak Cnota, Grzech czy Pomyślność, mogą by-
teresy jednostki, uświadomienie sobie ważno- przedstawione tylko przy użyciu tego rodzaj
ści wyobrażonej sytuacji (oraz następczych - tropów. Fakt ten powinien skłonić nas d'
koniecznych i możliwych - ciągów zdarzeń), ostrożności w odrzucaniu teorii, które reali-
jeszcze zanim coś się wydarzy, ma wartość adap- styczne przeżywanie sztuki objaśniają poprze*
tacyjną (jeśli chodzi o dyskusję nad fantazjami odniesienie do konwencji i zautomatyzowa
budzącymi zainteresowanie por. Klinger, 1971). nych reakcji na symbolizm. Czy teorię symula
Intensywność jakiejkolwiek emocji R w kon- cji można rozszerzyć tak, aby swoim zakrese'
takcie z dziełem sztuki może być zatem funkcją objęła także wyrafinowaną, skonwencjona
wyobrażonej możliwości, którą uświadamia so- zowaną wiedzę w procesie wyobraźni i nad"'
bie odbiorca. W taki właśnie sposób dzieła była w stanie objaśniać niemal natychmiasto1
sztuki wywołują emocje R, zgodnie z prawem wą emocjonalną ocenę rzeczywistości? I c.
bezpośrednio spostrzeganej rzeczywistości dzieła sztuki zawierają wskazówki bądź sygn *
(Frijda, 1989). Niektórzy autorzy utrzymują, że ły, w jaką specyficzną grę symulacyjną m '
dzieła literackie uświadamiają nam rozdźwięk włączyć się odbiorca, aby doświadczenie t
pomiędzy rzeczywistością a możliwością i że przyniosło mu maksymalną satysfakcję emó
może to wpływać na nasze przekonania moral- cjonalną? Szczególnie ważne dla teorii emodi
ne (Nussbaum, 1991). wywoływanych przez sztukę wydaje się rozró'
nienie między gatunkami artystycznymi, któr
Pojęcie symulacji wydaje się a priori lepiej dopuszczają symulację rzeczywistości, i tak;
przystosowane do opisu procesu wyobraźni mi, w których jest to niemożliwe. Dowode'
u czytelnika dzieł literatury pięknej i u widzów
14 Znaczenie realizmu zmienia się w zależności od rc iju sztuki (Kettlewell, Lipscomb, Evans i Rosston, 1990
i istotnie maleje wśród specjalistów (np. Hekkert i van eringen, 1996).
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 175
ID że zdarzają się nieporozumienia i myle- uznaje się za typową cechę lektury utworu li-
na iii^-jj z rzeczywistością, są publiczne dys- terackiego. To założenie zostało zilustrowane
1!'oe czy procesy sądowe w sprawie powieści, przez wiele badań empirycznych nad efektami
s/luk teatralnych i filmów, które wprost lub wysunięcia się na pierwszy plan bądź zdystan-
S je wprost odnoszą się do polityków, postaci sowania w poezji (de Beaugrande, 1985; Miall
"żscia publicznego czy zdarzeń historycznych, i Kuiken, 1994; van Peer, 1986).
taUh jak choćby holocaust^.
Poziomy znaczenia i tropy
STYLISTYKA Pewne zjawiska stylistyczne występują w różnych
formach sztuki. Tropy znamy jako figury reto-
Zagadnienia stylistyki literackiej ryczne, ale ich warianty obecne są także w in-
Wcześniej zastanawiałem się, jak styl - jako nych formach sztuki i z tego powodu wydają się
elob.ilny wzorzec technik artystycznych, zasto- bardzo interesujące dla zrozumienia istoty emo-
sow .u ych w dziele sztuki jako pewnej całości - cji estetycznych. We wszystkich przedstawienio-
n\o/e wpływać na emocje. W literaturze gatu- wych formach sztuki rozróżnia się znaczenie do-
nek literacki i struktura wątków kształtują re- słowne i niedosłowne. Jest to rozróżnienie pod-
akcjc emocjonalne na dzieło jako całość. stawowe, dotyczy bowiem wszelkiego (nie tylko
Wpl\w emocjonalny na poziomie makrostruk- artystycznego) użycia języka. Clark (1996) za-
tun i. zieta uzupełniają bardziej subtelne od- prezentował ostatnio najogólniejsze jak dotąd
drah wania poszczególnych zdań, wyrażeń czy wyjaśnienie tego, co nazywa „rozwarstwieniem"
sfoimułowań. Jeśli autor komedii zdecydował języka. Autor ten pokazuje, że bardzo różne zja-
sie na ironiczny sposób charakteryzowania wiska występujące w codziennej komunikaq'i ję-
swnicgo bohatera, to wybór poszczególnych zykowej opierają się na rozróżnieniu między
oku.-leń decyduje o rozbawieniu, wesołości dwoma wzajemnie powiązanymi zestawami zna-
cz\ icszcze innych stanach emocjonalnych od- czeń. Zjawiska te obejmują symulowanie, opo-
bioicv. W tym miejscu pojawia się inna forma wiadanie historii i takie środki retoryczne, jak
rozważań nad stylem w sztuce - stylistyka lite- ironia, kpina czy niedomówienie.
iacka w węższym znaczeniu tego pojęcia (por. Wspólną cechą tropów jest to, że przekra-
Leech i Short, 1981). Porównywalna wiedza czają one granice między dwoma lub więcej
z zakresu stylistyki nie rozwinęła się jeszcze niż dwoma poziomami znaczenia. Tropy to
w żadnej innej dziedzinie badań nad sztuką. sposób na uczynienie komunikacji - także tej,
Stylistyka literacka obejmuje takie zagad- którą stanowią dzieła sztuki - bardziej intere-
nienia, jak dobór słów, spójność leksykalna, sującą. Zakładanym efektem użycia tropów
sz\k wyrazów i zjawiska fonemiczne (na przy- jest to", że poprzez zmiany poziomów znacze-
kład aliteracja, rytm, rym). Kwestie te nie od- nia zwiększają one złożoność lub trudność
noszą się do emocji czytelnika same przez się. bodźca, co wymaga od odbiorcy wytężenia uwa-
Tu także styl jest charakterystycznym użyciem gi. Literaturoznawcy określają tę zwiększoną
środków, przy czym problem polega na uzy- złożoność jako „napięcie", skojarzone z bez-
skaniu pożądanego efektu przy uwzględnieniu pośrednią nagrodą, jaką jest głębsze i bogat-
pewnych ograniczeń formalnych. Można przy- sze zrozumienie16. Sprzeczności między zna-
jąć, ze czytelnik odczuwa zainteresowanie A czeniami na różnych poziomach nie zawsze
i piz\jemność A, identyfikując wzorce użycia muszą być rozwiązane. Rozwiązane czy nie,
w mworze środków językowych - i to właśnie sugerują wspólnotę rozumienia między mów-
Wykazano, że intuicje dotyczące gatunków artystycznych wpływają na strategie obcowania z dziełami sztuki,
przykład Zwaan (1993) przedstawił wyniki pokazujące, że tekst narracyjny, określony jako „literacki", jest czyta-
;ny,wolniej, z większą uwagą poświęcaną właściwościom formalnym, niż ten sam tekst określony jako „informacyjny".
Nie wszystkie empiryczne badania tropów potwierdzają tę hipotezę. Najbardziej wyczerpujące porównanie
Modeli teoretycznych i związanych z nimi eksperymentów w przetwarzaniu metafor literackich przeprowadził Hoorn
*S Zaproponował on własny model, w którym po wykryciu anomalii w procesie przetwarzania rywalizują ze
Ąobą paralelne interpretacje dosłowne i przenośne.
176 PSYCHOLOGIA EMOCJI
cą a słuchaczem lub między artystą a odbiorcą wiowe złe maniery. Steen (1992) zademonstro:
(Berntsten i Kennedy, 1996). Hipoteza ta za- wał taki efekt emocjonalny w eksperymencie J
kłada, że tropy są estetycznymi bodźcami Przenoszone atrybuty często odznacz,
emocjonalnymi par excellence i że nic nie stoi się wysokim stopniem konkretności i t|u;"
na przeszkodzie, żeby je traktować jako samo- wartością percepcyjną, co również zwieks^
dzielne dzieła sztuki. ładunek emocjonalny związany z podmiotem
Tropy nie tylko pobudzają zainteresowa- Obecność pewnych atrybutów w opisie - n;(
nie, lecz mogą być także nośnikami znaczeń przykład niesmaku lub apetyczności - ułatwić
emocjonalnych. Wydaje się prawdopodobne, ich odczucie. J
że niektóre znaczenia mogą być znakomicie, Niektóre metafory zwiększają przejrzyj
lub nawet wyłącznie, wyrażane za pomocą tro- stość cech podmiotu, inne zaś - przeciwnie Ą
pów. Wynika to między innymi z faktu, że sub- czynią go wieloznacznym. Lakoff i Johnsowi
telne cechy przedstawianych zdarzeń, od któ- (1988, s. 167) podają przykład: „Miłość toj
rych zależy powstanie określonej emocji, mogą współtworzone dzieło nauki". Ta metafora niJ
być wyartykułowane tylko poprzez interakcję tylko oddaje pozytywne nastawienie, ale tel
między znaczeniem a nośnikiem tego znacze- wydobywa konotacje z pewnym subtelnym wyj
nia (por. Black, 1979)17. Założenie to jest siłkiem i potrzebą kreatywności. Jak łatwo zal
zgodne z uprzywilejowanym statusem, jaki ma- uważyć, obie te właściwości mają znaczeni®
ją tropy w retoryce. Współczesne opisy tropów emocjonalne. Lakoff i Johnson podkreślają!
również sugerują, że są one precyzyjnym na- że podnoszone w metaforze atrybuty podmioJ
rzędziem wyrażania znaczeń emocjonalnych. tu wymagają założenia, iż są prawdziwe, natoi
Chciałbym teraz bardziej szczegółowo miast atrybuty przypisywane mu przez metal
przedstawić emocjonalne oddziaływanie meta- forę stanowią sugestię, jaki wniosek na temal
for. Metafora jest obecnie najintensywniej ba- podmiotu czytelnik powinien wyciągnąć. t J|
danym tropem. Występuje powszechnie w ję- W literaturze przedmiotu często wyraża
zyku codziennym, a szczególnie często w tek- się przekonanie, że metafory mają naturę nie
stach literackich. Metafora w szerokim językową, lecz pojęciową, toteż mogą być sto'
rozumieniu, podobnie jak niektóre inne tropy, sowane w komunikacji i w sztuce posługującej
dotyczy różnych jednostek języka z rozmaitych się obrazem. W metafory wizualne obfituje re'
poziomów jego organizacji - od słów, poprzez klama (Forceville, 1996), malarstwo (Hausmaii
zdania, do poziomu dyskursu. Niektóre dzieła 1989) i film (Carroll, 1996). Carroll (1994) pQ
sztuki, literackie lub inne, są w całości inter- daje świetny przykład - fotografię Mana Ray;
pretowane jako metafory, albo też - w niektó- z 1924, przedstawiającą nagie kobiece plec^
rych wypadkach - jako alegorie. W metaforze z nałożonym na nie techniką fotomontażu o|
to, co określa nośnik (a mianowicie jakości, razem otworów wiolonczeli. Według Carrolli
atrybuty lub własności), jest przenoszone na metafora wizualna to „pokarm dla myśli", któ
podmiot metafory - albo przez uwydatnienie ry nie łączy się z wyrażaniem jakiegokolwie
pewnych atrybutów podmiotu, albo poprzez ustalonego znaczenia ideacyjnego. Widz jes
przypisanie mu nowych atrybutów. Ortony zaproszony do zgłębiania znaczeń. Takie zgłij
(1975) omawia kwestię przenoszenia atrybu- bianie znaczeń oznacza także uwzględnieni
tów w metaforze. Zawierają one w sobie ele- możliwości dwukierunkowego przenoszenia atrj
menty wywołujące emocje - na przykład, gdy butów, której pozbawione są metafory werbal
pewna osoba (czyli podmiot) zostanie porów- ne. Inna różnica polega na tym, że metafor
nana do innej, sławnej osoby (czyli nośnika), wizualne są „kreatywne" z definicji i niczmien
budzącej z jakiegoś powodu sympatię lub nie- nie przyciągają uwagę odbiorcy. „Kreatywność
chęć. Jeśli ktoś nazwie mnie „Hunem Attylą", oznacza tu, że przenoszone atrybuty przypisu
to tym samym przenosi na mnie jego przysło- ją podmiotowi nowe właściwości. Może się za
17 Niestety nie istnieją żadne badania psychologiczne nad wnioskowaniem emocjonalnym odbiorcy w przetwar^
niu metafor (Steen, 1992), lub choćby w przetwarzaniu tekstów narracyjnych (Graesser, Singer i Trabasso, 1994)'.;
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 177
i zdarzyć, że metafora wizualna wywoła za- nosi się przede wszystkim do potencjału emo-
skoczenie na pierwszym etapie oceny estetycz- cjonalnego. Wydaje się, że pewne skale warto-
, po tej analizy możemy dodać - jak zakłada ści ściśle korelują ze spektrum emocji wywoły-
nodejście Forceville'a (1996) - że metafory wanych przez dzieła sztuki. Śmiech traktuje się
^/ualne wywołują silniejszy efekt emocjonal- jako mniej wartościowy niż płacz z ważnych
nv jdy elementy wizualne wprost prowokują przyczyn, dlatego też komedia należy do sztuki
7,i angażowanie konkretnej grupy odbiorców. „niskiej", a tragedia do sztuki „wysokiej".
Podsumowując, możemy stwierdzić, że war-
tościowa byłaby próba rozszerzenia istniejących,
KLASYFIKACJA DZIEŁ SZTUKI WEDŁUG opartych na emocjach klasyfikacji dzieł sztuki,
ICH POTENCJAŁU EMOCJONALNEGO tak aby dało się definiować gatunki według ła-
dunku emocjonalnego, któiy jest wspólny pew-
Cci.hy konstytuujące gatunek artystyczny róż- nym kategoriom dzieł sztuki ze względu na od-
nią się znacznie w zależności od dziedziny sztu- czucia reprezentatywnych grup odbiorców. Ga-
^ W naukach humanistycznych panuje po- tunek oparty na emocjach możemy sobie
wszechna zgoda, że pojęcie „gatunku" nie od- wyobrazić jako zbiór dzieł sztuki, które wywołu-
nosi się do jakiejkolwiek stałej kategorii, lecz ją takie same emocje w tym sensie, że zmienność
rac/ej do klasyfikacji opartej na wielu różno- reakcji emocjonalnych w obrębie tego zbioru
iodnych kryteriach. Martwa natura i powieść jest mniejsza niż zmienność reakcji emocjonal-
detektywistyczna charakteryzują się typową te- nych między tym zbiorem a jakimkolwiek in-
matyką i pewną dozą realizmu. Gatunkowy nym. Przez „reakcję emocjonalną" rozumiem
status symfonii, baletu czy jednoaktówki wyni- rodzaj oraz intensywność emoq'i, jak również ich
ka ł charakterystyki ilościowej (w wypadku specyficzne połączenie (na przykład mieszaninę
nifonii jest to liczba muzyków i wynikająca rozbawienia i smutku w tragikomedii, czy też na-
z niej złożoność strukturalna utworu). dziei i strachu w thrillerze). Gatunki oparte na
Klasyfikacja dzieł sztuki według pewnego ładunku emocjonalnym mogłyby być definiowa-
knlerium prowadzi do tego, że gatunki arty- ne drogą zbierania danych ze standaiyzowanych
<;l\czne różnią się pod względem potencjału kwestionariuszy emocjonalnych dla różnych
emocjonalnego, ale co najmniej dwa spośród dzieł sztuki i w ten sposób klasyfikowane. Po-
znanych definicyjnych rozróżnień gatunko- wstałe klasy byłyby czymś w rodzaju emocjonal-
wych wydają się opierać wyłącznie na zdolno- nych „odcisków palców" poszczególnych dzieł
ści dzieł do wywoływania emocji. Jednym sztuki, zgodnie z doświadczeniem ich odbior-
z t_\ch rozróżnień jest podział na utwory bele- ców, a równocześnie mogłyby się odnosić do od-
tr\styczne i niebeletrystyczne, co zdaje się de- powiednich analiz kiytycznych.
CTdujące dla rodzaju emocji wywoływanych
przez poszczególne dzieła, o czym była mowa
wcześniej. Innym rozróżnieniem są określenia
gaiunków, które explicite odnoszą się do emo- PODSUMOWANIE
cji. czy też do mieszaniny emocji, co nie jest
zaskakujące, gdy chodzi o dzieła tworzone Emocje wymagają rozumienia, przynajmniej
specjalnie w celu wzbudzania określonych do pewnego stopnia (Frijda, 1993). Szczegól-
emocji. Typowe przykłady to thrillery, trage- nie dużo rozumienia zaś wymagają na ogół
die. komedie, „wyciskacze łez", horrory czy emocje wywoływane przez dzieła sztuki. Kry-
nni/yka bluesowa. Preferencje wobec tych ga- tyczne analizy dokonywane przez przedstawi-
tunków są uzależnione nie tylko od łączących
cieli nauk humanistycznych w odniesieniu do
sic / nimi emocji, ale też - być może przede
każdej ze sztuk mogą stanowić punkt wyjścia
* vislkim - od pewnej wizji życia, jaką przyję-
dla przedstawicieli nauk społecznych, którzy
to w kreowanym przez te utwory świecie.
starają się wykryć, co jest rozumiane w wypad-
Można także rozróżniać sztukę „wysoką" ku emocji estetycznych. Analiza dokonana
Ula/„niską" i takie rozróżnienie również od- przez specjalistę może mieć swój odpowiednik
178 PSYCHOLOGIA EMOCJI
w ocenie zwykłego odbiorcy. Dotychczas prze-- stycznych intencji oraz ograniczeń spoUk^J
prowadzono jednak bardzo niewiele badań się w wartościowaniu estetycznym. Tu iakzt'
wychodzących z założenia, że opis stylu dzieła propozycje płynące z nauk humanistyc/n^J
sztuki, dokonany przez krytyka, precyzuje ele- mogą się przyczynić do wzbogacenia i dookic."
menty odpowiadające składnikom znaczenia ślenia kategorii będących przedmiotem psyj
sytuacyjnego, zawartym w ocenie przeciętne- chologicznej teorii i empirii, takich jak wymjaJ
go odbiorcy. Dostępna wiedza humanistyczna ry psychofizyczne, symetria, uporządkowanie^
na temat dzieł sztuki jest wciąż niedostatecznie typowość i tym podobne. Jeśli możliwe h\|(,
przebadana pod następującymi względami. podsumowanie wkładu, jaki nauki hurnani-i
Po pierwsze, dzieła sztuki zawierają wska- styczne mogą wnieść do badań psychology.
zówki dotyczące zakładanego zainteresowania nych, potwierdzałoby to, że interpretacja ml-
odbiorców. Problem, dlaczego ludzie w ogóle grywa istotną rolę w emocjach estetycs
zwracają uwagę na dzieła sztuki lub na to, co i sugerowało, że przyjemność płynąca ze sztuki'
one przedstawiają, stał się przedmiotem wielu na ogół zależy od wykorzystania kompleksów i_|
propozycji teoretycznych i interpretacyjnych wiedzy. W tym ujęciu skrajne formy b e z p o -
w historii sztuki. Przypuszczam, że kompletny średniego wartościowania mają relatywnie/
inwentarz takich propozycji mógłby jedynie mniejsze znaczenie. Ponadto odkrywanie zna-
wzbogacić zestaw uznanych źródeł i powierz- czenia dzieł sztuki, jako proces złożony
chownych spostrzeżeń na temat zainteresowa- i zmienny, jest podatne na wpływy innych od-
nia odbiorców, które są rozpowszechnione we biorców sztuki. Konsument sztuki zwykle ak-
tywnie szuka takich wpływów, jako że prz\ ^in-
współczesnych badaniach emocji. Natomiast
ność płynąca z doświadczania sztuki jest w du-
zainteresowanie odbiorców sztuki nie może
żym stopniu odkrywaniem znaczeń. Podejście;
być wprost powiązane z jakąkolwiek rzeczywi-
uczonego humanisty zakłada, że wymiana myć
stą potrzebą adaptacyjną człowieka. Cała dys-
śli jest zasadniczym elementem procesu warto-
kusja roznieca więc tylko na nowo odwieczny
ściowania, choćby dlatego, że wielość waiiosu
spór: „emocje - wrodzone czy wyuczone".
i różnorodność interpretacji są, według huma-ij
Po drugie, nauki humanistyczne mogą bada-
nistów, cechami wyróżniającymi wszelkiej,
czowi dostarczyć wiedzy o znaczeniu sztuki. Jed-
sztuki, a sztuki nowoczesnej w szczególności.".^
ną z obserwacji poczynionych przez Winnera Poszukiwanie wyjaśnienia dla emocji cste-.:
(1982) w podsumowaniu jego psychologii sztuki tycznych „od drugiej strony" wydaje się zateml
jest to, że psychologia nie dokonała istotnego wspólnym dążeniem nauk humanistyczny®!
postępu w badaniu nadawania sensu dziełom i społecznych. Nauki humanistyczne dostaiśj
sztuki przez odbiorców. Funch w swoim później- czają głównie studiów przypadków emocjonal»
szym (Funch, 1997) obszernym przeglądzie psy- nego oddziaływania sztuki, opisujących role',
chologicznych podejść do wartościowania sztuki dzieła i odbiorcy w zdarzeniach artystyc2ii\di..
sformułował podobny wniosek, stwierdzając, że Dla badacza emocji wyzwaniem jest określeń
bogactwo ludzkich doświadczeń związanych ze nie roli obu stron na podstawie niezmierneg
sztuką pozostaje w znacznym stopniu niewyja- bogactwa humanistycznych opisów, przedsti
śnione. W naukach humanistycznych mamy do wionych w eleganckich modelach i twórcz
czynienia z wielością idei dotyczących znaczenia eksperymentach. Wierzę, że ta naj bardzie
sztuki w poszczególnych wypadkach i w sensie ekscytująca część współpracy jest wciąż pr:
bardziej ogólnym; niektóre z tych idei są lepiej nami, ale w zasięgu naszych możliwości.
udokumentowane, inne gorzej. Mogą one być
jedynym punktem wyjścia do badań nad seman-
tycznie pogłębioną interpretacją dokonywaną
przez odbiorcę sztuki - badań, których niedosta-
tek odczuwamy (dotyczących percepcji, katego-
PODZIĘKOWANIE
ryzacji, wartościowania i rozumienia).
Po trzecie, studia nad stylem, jak starałem Autor pragnie podziękować Dickowi Si hia-
się pokazać, powinny być wykorzystane do wy- mowi i Paulowi Hekkertowi za cenne komen-.
jaśnienia, jak percepcja porządku i ocena arty- tarze do wcześniejszej wersji tego rozdziału.
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 179
LITERATURA
Albritton, D. W., Gerrig, R. J. (1991). Participatory re- Carroll, N. (1994). Visual metaphor. W: J. Hintikka (red.),
spońses in text and understanding. Journal of Me- Aspects of metaphor (s. 1 8 9 - 2 1 8 ) . Dordrecht, The
mory and Language, 30, 6 0 3 - 6 2 6 . Netherlands: Kluwer.
Andringa. E. (1996). Effects of narrative distance on rea- Carroll, N. (1996). Theorizing the moving image. Cam-
ders' emotional involvement and response. Poetics, bridge, England: Cambridge University Press.
23,431-452. Chatman, S. (1990). Corning to terms. Ithaca, NewYork:
Cornell University Press.
Andringa. E., Tan, E., van Horssen, P., Jacobs, A. (w druku).
Clark, H. H. (1996). Using language. Cambridge, En-
Effects of focalization in film narration. W: van Peer,
gland: Cambridge University Press.
S. Chatman (red.), New perspectives on narrative
perspective. Albany: State University of New York Clynes, M. (1980, sierpień). Expressive brain codes common
Press. to emotion, musie, and dance. Tekst przedstawiony
Arnheim, R. (1971). Entropy and art. Berkeley: Universi- na Third Workshop on Physical and Neuropsycholo-
ty of California Press. gical Foundations of Musie, Ossiac, Austria.
Clynes, M., Nettheim, l\l. (1982). The living quality of mu-
Avital, T., Cupchik, G. (1998). Perceiving hierarchical
sie: Neurobiological basis of communicative feeling.
structures in non-representational paintings. Empiri-
W: M. Clynes (red.), Musie, mind and brain
cal Studies oftheArts, 16, 5 9 - 7 0 .
(s. 4 7 - 8 2 ) . New York: Plenum Press.
Baxendall, M. (1972). Painting and experience in fifteenth
Crozier, W. R„ Chapman, A. J. (red.). (1984). Cognitive
century Italy: A primer in the social history ofpicto-
riai style. Oxford: Oxford University Press. processes in the perception of art. Amsterdam:
North-Holland.
Berlyne, D. E. (1971). Aesthetics and psychobiology.
Csikszentmihalyi, M. (1990). The art of seeing: An inter-
New York: Appleton-Century-Crofts.
pretation oftheaestetic encounter. Malibu, CA: Paul
Berlyne, D. E. (red.) (1974). Studies in the new experi-
Getty Museum.
mental: Steps toward an objective psychology of
Cupchik, G„ Gebotys, R. J. (1988). The search for
aesthetic appreciation. New York: Wiley.
meaning in art: lnterpretive styles and judgments of
Berlyne, D., OgiMe, J. C. (1974). Dimensions of percep-
quality. Visual Arts Research, 14, 3 8 - 5 0 .
tion of paintings. W: D. E. Berlyne (red.), Studies in
Cupchik, G„ Laszló, J. (1994). The landscape of time In
the new experimental aesthetics: Steps toward an
literary reception: Character experience and narrative
objective psychology of aesthetic appreciation
action. Cognition and Emotion, 8, 2 9 7 - 3 1 2 .
(s. 1 8 1 - 2 2 7 ) . NewYork: Wiley.
Currie, G. (1990). The naturę of fiction. Cambridge, England:
Bemtsen, D., Kennedy, J. M. (1996). Unresolved contra-
Cambridge University Press.
dictions specifying attitudes - in metaphor, irony,
Currie, G. (1995). Image and mind: Film, philosophy, and
understatement and tautology. Poetics, 24,13-29.
cognitive science. Cambridge, England: Cambridge
Birkhoff, G. (1933). Aesthetic measure. Cambridge, MA:
University Press.
Harvard University Press.
Davis, M. H„ Hull, J. G., Young, R. D„ Warren, G. G.
Black, M. (1979). More about metaphor. W: A. Ortony
(1987). Emotional reactions to dramatic film stimuli:
(red.), Metaphor and thought (s. 1 9 - 4 3 ) . Cambrid-
The influence of cognitive and emotional empathy.
ge, England: Cambridge University Press.
Journal of Personality and Social Psychology, 52,
Booth, W. L. (1961). The rhetoric of fiction. Chicago: 126-133.
University of Chicago Press. de Beaugrande, R. (1985). Poetry and the ordinary reader:
Boselie, F„ Leeuwenberg, E. (1985). Birkhoff revisited: A study of immediate responses. Empirical Studies
Beauty as a function of effect and means. American oftheArts, 3,1-21.
Journal of Psychology, 98,1-39. de Wied, M. A. (1991). The role of temporal structures in
Bourg, T., Risden, K., Thompson, S., Davis, E. C. (1993). the production ofsuspense and duration experience.
The effects of an empathy-building strategy on 6 t h Niepublikowana praca doktorska, University of Am-
graders' causal inferencing in narrative text compre- sterdam, Amsterdam, The Netherlands.
hension. Poetics, 22,117-133. de Wied, M. A., Zillmann, D„ Ordman, V. (1995). The role
Brewer, W. F., Lichtenstein, E. H. (1982). Stories are to of empathetic distress in the enjoyment of cinematic
entertain: A structural-affect theory of stories. Jour- tragedy. Poetics, 23, 9 1 - 1 0 6 .
nal of Pragmatics, 6, 4 7 3 - 4 8 6 . Esrock, E. (1994). The reader's eye. Baltimore: Johns
Jtollough, E. ( 1 9 1 2 - 1 9 1 3 ) . Psychical distance as a fac- Hopkins University Press.
" tor in art and an aesthetic principle. British Journal of Fechner, G. T. (1876). I/orschule der Asthetik. Leipzig:
Psychology, 5, 8 8 - 1 1 8 . Breitkopf.
Campbell, J. (1997). Bohater o tysiącu twarzy. Poznań: Forceville, C. (1996). Pictorial metaphor in advertising.
Zysk i S-ka. London: Routledge.
180 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Freedberg, D. (1989). The power of images: Studies in Izard, C. E. (1977). Human emotions. NewYork: Ple
the history and theory of response. Chicago: Univer- Press.
sity of Chicago Press. Jackendoff, R. (1989). Consciousness and the compu
Frijda, N. H. (1986). The emotions. Cambridge, England: tional mind. Cambridge, MA: MIT Press. *
Cambridge University Press. Jose, P. E., Brewer, W. F. (1984). Deveiopment of sto
Frijda, N. H. (1988). The laws of emotion. American Psy- liking: Character identification, suspense and outco
choiogist, 43, 3 4 9 - 3 5 8 . resolution. Developmental Psychology, 20,911-g
Frijda, N. H. (1989). Aesthetic emotions and reality. Ame- Kant, I. (1986). Krytyka władzy sądzenia. Warszawa: P
rican Psychologist, 44,1546-1547. (Pierwsza publikacja w 1790).
Frijda, N. H. (1993). The place of appraisal in emotion. Kerenyi, K. (1981). Die Mythologie derGriechen (wyd
Cognition and Emotion, 7, 3 5 7 - 3 8 7 . t. 2). Munchen: Deutsche Taschenbuch Verlag, ;
Funch, B. S. (1997). The psychology of art appreciation. Kettlewell, N., Lipscomb, S., Evans, L., Rosston,
Copenhagen: Museum Tusculanum Press. (1990). The effect of subject matter and degree-
Gaver, W. W., Mandler, G. (1987). Play it again Sam: On realism on aesthetic preferences for paintings. Em
liking musie. Cognition and Emotion, 1, 2 5 9 - 2 8 2 . rical Studies of the Arts, 8, 8 5 - 9 3 .
Genette, G. (1983). Nouveau discours du recit. Paris: Seuil. Klinger, E. (1971). Structure and function of fantah
Gerrig, R. J. (1989). Suspense inthe absence of uncertainty. New York: Wiley.
Journal of Memory and Language, 28, 6 3 3 - 6 4 8 . Knapp, R. H. (1964). An experimental study of a triad
Goldman, S. R., Kantor, R. J. (1993). The limits of poetic hypothesis concerning the sources of aesthetic im
license: When shouldn't ending be happy? Poetics, gery. Journal of Projective Techniques and Person
22,135-150. lity Assessment, 28,49-54. *
Gombrich, E. H. (1963). Meditations on a hobby horse Konijn, E. A. (w druku). Acting emotions. Amsterda'
and other essays. London: Phaidon. Amsterdam University Press.
Gombrich, E. H. (1981). Sztuka i złudzenie. O psychologii Kreitler, H„ Kreitler, S. (1972). Psychology of the a
przedstawiania obrazowego. Warszawa: PIW. (Pierwsza Durham, NC: Duke University Press.
publikacja w 1959). Kristeller, P. 0. (1965). Renaissance thought and t,
Goodman, N. (1976). Languages of art: An approach to arts. New York: Harper&Row.
a theory of symbols (wyd. II). Indianapolis, IN: Hackett. Kubovy, M. (1986). The psychology of perspectm i
Graesser, A. C., Singer, M., Trabasso, T. (1994). Con- Renaissance art. Cambridge, England: Cambridg
structing Inferences during narrative text comprehen- University Press.
sion. Psychological Review, 101, 3 7 1 - 3 9 5 . Lakoff, G., Johnson, M. (1988). Metafory w naszym żyd
Hakemulder, F. (1998). The morałlaboratory. Niepubliko- Przekład: T. P. Krzeszowski. Warszawa: PIW.
wana praca doktorska, Utrecht University, Utrecht, Langer, S. (1953). Feeling and form. NewYork: Scribn
The Netherlands. Laszló, J. (1986). Same stoiy with different point of vie
Halasz, L. (1991). Emotional effect and reminding in lite- SPIEL: Siegener Periodicum zur Internationalen i
rary processing. Poetics, 20, 2 4 7 - 2 7 2 . pirischen Literaturwissenschaft, 5,1-22.
Halasz, L. (1997). Expectations from and characteristics Lazarus, R. S. (1991 a). Emotion and adaptation. Ng
of literature vs. historiography: A comparative study York: Oxford University Press.
of genre and text. W: L. Dorfman, C. Martindale, Lazarus, R. S. (1991b). Progress on a cognitive-motiv
D. Leontiev, G. Cupchik, V. Petrov, P. Machotka tional-relational theory of emotion. American Psych
(red.), Emotion, creativity and art (t. 2, s. 1 0 1 - 1 1 6 ) . logist, 46, 8 1 9 - 8 3 4 .
Perm, Russia: Perm Institute of Arts. Leech, G. N„ Short, M. H. (1981). Style in fiction. Lo
Hausman, C. (1989). Metaphor and art. Cambridge, En- don: Longman.
gland: Cambridge University Press. Leontiev, D. A., Yemeyanov, G. A. (1994). Catching ps
Hekkert, P„ van Wieringen, P. C. W. (1996). The impact chological effects of poetic form: Experiments wi
of level of expertise on the evaluation of original and parodies and translations. SPIEL: Siegener Perio
altered versions of post-impressionist paintings. Ac- cum zur Internationalen Empirischen Literatumi
ta Psychologica, 94,117-131. senschaft, 13 (1), 1 0 1 - 1 1 3 .
Hoffner, C„ Cantor, N. (1985). Developmental differences Levinson, J. (1990). Musie, art, andmetaphysics. Ithąo
in responses to a television character's appearance NY: Cornell University Press.
and behavior. Developmental Psychology, 21, Lindauer, M. S. (1990). Reactions to cheap art. Empiric
1065-1074. Studies of the Arts, 8, 9 5 - 1 1 0 .
Hoorn, J. (1997). Metaphor and the brain: A behavioral Lutz, C. (1987). Goals, events and understanding in Ifal
and psychophysiological research into literary meta- emotion theory. W: D. Holland, N. Ouinn (red.), C
phor processing. Niepublikowana praca doktorska, tural models of language and thought. Cambridg
Vrije Universiteit, Amsterdam, The Netherlands. England: Cambridge University Press.
EMOCJE A SZTUKA I HUMANISTYKA 181
'tt-rks L E. (1978). The unity of the senses. NewYork: Prince, G. (1982). Narratology: The form and functioning
' A c a d e m i c Press. ofnarrative. NewYork: Mouton.
no J P-. Dijkstra, K„ Zwaan, R. (1996). Genera- Propp, W. (1976). Morfologia bajki. Warszawa: Książka
tina oredictive inferences when viewing a movie. Dis- i Wiedza. (Pierwsza publikacja w 1928).
cóurse Processes, 22,199-224. Purcell, A. T. (1984). The aesthetic experience and mun-
M Manus, I- C., Cheema, B„ Stoker, J. (1993). The dane reality. W: W. R. Crozier, A. J. Chapman (red.),
-' aesthetics of composition: A study of Mondrian. Em- Cognitive processes in the perception of art
irical Studies oftheArts, 11, 8 3 - 9 4 . (s. 1 8 9 - 2 1 0 ) . Amsterdam: North-Holland.
•• uita, B. (1993). Cultural variations in emotions. Richards, I. A. (b.d.). Practical criticism. San Diego: Har-
l Niepublikowana praca doktorska, University of Am- court, Brace. (Pierwsza publikacja w 1929).
terdam, The Netherlands. Russell, P. A., Milne, S. (1997). Meaningfulness and he-
», r L. (1989)- Style and musie: Theory, history and ide- donic value of paintings: Effects of titles. Empirical
> oiogy. Philadelphia: University of Pennsylvania Press. Studies oftheArts, 15, 6 1 - 7 3 .
Miall D-> Kuiken, D. (1994). Beyond text theory: Under- Sadowski, M., Goetz, E., Kangiser, S. (1988). Imagina-
standing literary response. Discourse Processes, tion in story response: Relationships between ima-
gery, affect, and structural importance. Reading Re-
> 17,337-352.
* Moxey, K. (1994). Hieronymus Bosch and the „world search Ouarterly, 23, 3 2 0 - 3 3 6 .
Sanders, J., Redeker, G. (1996). The representation of
upside down": The case of the Garden ofEarthly De-
speech and thought in narrative texts. W: G. Faucon-
lights. W: N. Bryson, M. A. Holly, K. Moxey (red.), Vi-
sual culture. Images and interpretations, (s. 1 0 4 - 1 4 0 ) . nier, E. Sweetser (red.), Spaces, worlds and gram-
mar (s. 2 9 0 - 3 1 7 ) . Chicago: University of Chicago
, Hanover, NH: University Press of New England.
Press.
Mummendey, A., Linneweber, V., Loeschper, G. (1984).
Scherer, K. R. (1971). Stereotype change following
Actor or victim of aggression: Different perspectives.
exposure to counter-stereotypical media heroes.
</ i European Journal of Social Psychology, 14,297-311.
Journal of Broadcasting, 15, 9 1 - 1 0 0 .
''Nussbaum, M. (1991). The literary imagination in public
life. Literary History, 22, 8 7 7 - 9 1 0 . Schoenmakers, H. (1988). To be, wanting to be, forced
Oatley, K. (1992). Best laid schemes. Cambridge, En- to be: Identification processes in theatrical
gland: Cambridge University Press. situations. W: W. Sauter (red.), New directions in
-ąOatley; K. (1995). Ataxonomy o f t h e emotions of literary audience research (t. 2, s. 1 3 8 - 1 6 3 ) . Utrecht, The
Jj response and a theory of identification in fictional Netherlands: Utrecht University, Instituut voor
narrative. Poetics, 23,1-2, 5 3 - 7 4 . Theater-wetenschap.
Oatley, K., Duncan, E. (1992). Structured diaries for Schrader, P. (1972). Transcendental style in film: Ozu,
emotions in daily life. W: K. T. Strongman (red.), In- Bresson, Dreyer. Berkeley: University of California
ternational review of studies in emotion (t. 2, Press.
* s. 2 5 0 - 2 9 3 ) . Chichester, England: Wiley. Simon, C. R., Wohlwill, J. F. (1968). The role of
Uognjenovic, P. (1991). Processing of aesthetic informa- expectation and variation in musie. Journal of
• tion. Empirical Studies of the Arts, 9,1-9. Research in Musie Education, 16, 2 2 7 - 2 3 8 .
•„ Ortony, A. (1975). Why metaphors are necessary and not Steen," G. ( 1 9 9 2 ) . Metaphor in literary reception:
just nice. Educational Theory, 25, 4 5 - 5 3 . A theoretical and empirical study of understanding
Ortony, A., Clore, G., Collins, A. (1988). The cognitive metaphor in literary discourse. Niepublikowana
: structure of emotions. Cambridge, England: Cam- praca doktorska, Vrije Universiteit, Amsterdam, The
bridge University Press. Netherlands.
-Ortony, A., Turner, T. J. (1990). What's basie about ba- Stemberg, M. (1978). Expositional modes and temporal
sie emotions? Psychological Review, 97, 3 1 5 - 3 3 1 . ordering in fiction. Baltimore: Johns Hopkins
Panksepp, J. (1982). Towards a generał psychological Universlty Press.
theory of emotions. Behavioral and Brain Sciences, Tan, E. S. (1995). Emotion infilmviewing.Poe?/cs, 23,7-32.
• 5,407-467. Tan, E. S. (1996). Emotion and the structure ofnarrative
„Panofsky, E. (1962). Studies in iconoiogy. New York: film. Mahwah, NJ: Erlbaum.
Harper and Row. (Pierwsza publikacja w 1939, pod Tan, E. S., Diteweg, G. (1996). Suspense, predictive
s tytułem Ikonologische Studien). inference and emotion in film viewing. W: P. Vorderer,
Pitchert, J. W., Anderson, R. C. (1977). Taking different H. J. Wulff, M. Friedrichsen (red.), Suspense
{ perspectives on a story. Journal of Educational Psy- (s. 1 4 9 - 1 8 8 ) . Mahwah, NJ: Erlbaum.
f chology, 69, 3 0 9 - 3 1 5 . Tan, E. S., Frijda, N. H. (1999). Sentiment in film viewing.
gPtter, R. (1992). Reader response to dialogue. W: E. F. W: C. Plantinga, G. Smith (red.), Passionate views
Nardocchio (red.), Reader response to literature: The (s. 4 8 - 6 4 ) . Baltimore: Johns Hopkins University
empiricaldimension (s. 1 5 - 3 3 ) . NewYork: Mouton. Press.
182 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Tannenbaum, P. H., Gaer, E. P. (1965). Mood change as uroczystości nadania tytułu profesora. Utrec
a function of stress of protagonist and degree of Utrecht University, The Netherlands.
identication in a film viewing situation. Journal of von der Thiisen, J. (1997). Het verlangen naarhuive$
Personality and Social Psychology, 2, 6 1 2 - 6 1 6 . [Desire for shivering], Amsterdam: Ouerido. "
T e m m e , E. ( 1 9 8 3 ) . Over smaak valt te twisten, Walton, K. ( 1 9 9 0 ) . Mimesis as make-beliei
[Accounting for taste]. Niepublikowana praca doktor- foundations oftherepresentationalarts. Cambridi
ska, Utrecht University, Utrecht, The Netherlands. MA: Harvard University Press.
Thompson, K., Bordwell, D. (1994). Film history. New Walton, K. (1994). Make-believe, and its role in pictoj
York: McGraw-Hill. representation and the acquisition of knowlejii
Tomkins, S. S. (1984). Affect theory. W: K. R. Scherer, Philosophic Exchange, 24, 8 1 - 9 5 . ,
P. Ekman (red.), Approaches to emotion (s. 1 6 3 - 1 9 5 ) . Willats, J. (1997). Art and representation: Newprincipi
Hillsdale, NJ: Erlbaum. in the analysis of pictures. Princeton, NJ: Princet
van der Bolt, L„ Tellegen, S. ( 1 9 9 2 - 1 9 9 3 ) . lnvolvement University Press.
while reading: An empirical exploration. Imagination, Winner, E. (1982). Iwented worlds: The psychology
Cognition and Personality, 72 (3), 2 7 3 - 2 8 5 . the arts. Cambridge, MA: Harvard University Pres
van Peer W. ( 1 9 8 6 ) . Stylistics and psychology: In- Winston, A., Cupchik, G. (1992). The evaluation of hi
vestigations of foregrounding. London: Croom art and popular art by naive and experienced viewe
Heim. Visual Arts Research, 18,1-14.
van Peer, W., Pander-Maat, H. (1996). Perspectivation Zillmann, D. ( 1 9 9 1 ) . Empathy: Affect from beari
and sympathy: Effects of point of view. W: R. J. witness tot the emotions of others. W: J. Bryg
Kreuz, M. S. MacNealy (red.), Empirical approaches D. Zillmann (red.), Responding to the screen: f
to literature and aesthetics (s. 1 4 3 - 1 5 4 ) . Norwood, ception and reaction processes (s. 103-13
NJ: Ablex. Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Vellekoop, C. (1994). Musica movet affectus. [Musie sets Zwaan, R. (1993). Aspects of literary comprehensit
the affects into motion]. Wykład inauguracyjny na Amsterdam: John Benjamins.
Część II
BIOLOGICZNE
NEUROPSYCHOLOGICZNE
PODEJŚCIE DO EMOCJI
IOIIZIAŁ 5
E POJĘCIOWE DOTYCZĄCE
IA PODŁOŻA EMOCJI W MÓZGU EMOCJE JAKO
TWORY NATURALNE
ZROZUMIENIA EMOCJI W ŚWIETLE
CH POGLĄDOW NA MOZG
W MÓZGU SSAKÓW
NALNE TAKSONOMIE EMOCJI
AWOWE (KATEGORIA 2)
Y EMOCJONALNE MÓZGU
AFEKTYWNEI SYSTEMY
ZAJĄCE EMOCJAMI
Jaak Panksepp
OBIEKTYWNYM POMIARZE
EMOCJONALNYCH
Przekład określeń i terminów według wydania polskiego - zob. literatura na końcu rozdziału (przyp. tłum.J
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 187
yj każdym razie większość badaczy uważa, ilością złożonej, multimodalnej kory asocja-
•. takie pojęcia, jak „emocje", „motywacje" cyjnej, pojawienie się języka umożliwiło po-
^ u kład limbiczny", należą do identyfikatorów wstanie wielu pojęć z dwubiegunowych w swo-
! I sv które pozwalają nam opisać i wyodręb- im wymiarze uczuć, zrodzonych wskutek izo-
ić grupy P ° j ę c i o w e dotyczące różnych natu- lacji bądź solidarności społecznej. Dzięki
"alnych, ewolucyjnych układów integracyjnych analizie behawioralnych wskaźników cierpie-
Jiikich jak wrodzone afektywne struktury wie- nia związanego z separaq'ą, a także wskaźni-
li^ I w mózgu. Powinniśmy jednak zachować ków bezpieczeństwa społecznego u kilku ga-
du/ą ostrożność i powściągliwość, próbując tunków zwierząt laboratoryjnych wiemy obec-
u skazywać, jakie rodzaje „tworów natural- nie dużo o obwodach nerwowych, które
n\ch" tak naprawdę istnieją wewnątrz mózgu pośredniczą w takich emocjach u wszystkich
noworodków zwierząt, zanim zostaną zmie- ssaków (Panksepp, Newman i Insel, 1992),
nione przez indywidualne doświadczenie. Po- nietrudno zatem przewidzieć i zrozumieć pły-
dobnie jak jedna z gałęzi nowoczesnej episte- nące stąd implikacje dla ludzkiego życia emo-
mologii ewolucyjnej sugeruje, że nie ma cjonalnego (Panksepp, 1998a).
w .świecie ożywionym rzeczywistych „rodza- Chyba najlepszym kryterium istnienia
jów ", „klas" czy „królestw", lecz jedynie poje- pewnych naturalnych tworów afektywnych
dyncze gatunki (Ghiselin, 1997), ci, którzy in- w mózgu jest wyróżnienie w nim obwodów ge-
teresują się emocjami, będą musieli odróżnić nerujących spójne zachowania emocjonalne
prawdziwe jednostki, które istnieją w mózgu, wraz ze stanami o określonej wartościowości
od wielu opracowań podstawowych zagad- u modeli zwierzęcych, które mają homolo-
nień, wyłaniających się z doświadczenia każ- giczne odpowiedniki w ludzkim mózgu. Inny-
deco organizmu. Niestety, nie ma zgody - ani mi słowy, zasadnicze pojęcia teorii emocji
nawet szerszej dyskusji - co do tego, jak nale- podstawowych muszą wyrastać na gruncie da-
żv odróżniać podstawowe jednostki, które wy- jących się obronić idei dotyczących rodzajów
łaniają się bezpośrednio z kierowanej gene- pobudzenia afektywnego, które mogą poja-
tycznie neurodynamiki mózgu, od tych, które wiać się w sposób naturalny, w wyniku będą-
pojawiają się w następstwie uczenia się i wielu cej u ich podłoża aktywności mózgu. Jest to
poięciowych „potrzeb" wynikających z na- oczywiście pogląd tradycyjny, wywodzący się
szych zdolności językowych. z psychologii ludów (folkpsychology)5, którego
• Status ontologiczny wielu pojęć z natury zwolennikiem był także Darwin (1872/1959).
skazany jest na dwuznaczność, ponieważ obej- Jak widać na rycinie 9.1, większość ludzi
mują one użycie zarówno podstawowe, jak umieszcza uczucia pośród najważniejszych
wtórne. Na przykład jest prawdopodobne, że aspektów emocji. Jednakże poznanie natury
atekty, które nazywamy „poczuciem winy", problemu nie jest tożsame ze zdolnością do
wstydem" czy „współczuciem", w rzeczywi- radzenia sobie z nim, dlatego też Darwin, po-
stości nie istnieją jako procesy podstawowe - dobnie jak wielu jego następców, szukał spo-
nawet w ludzkim mózgu - ale z łatwością mo- sobu scharakteryzowania raczej zewnętrznych
gą powstać jako procesy wtórne, oparte na niż wewnętrznych procesów pośredniczących
społecznym uczeniu się, które tak podstawo- w emocjach. Istnieje tu niewiele możliwości,
we uczucia, jak cierpienie związane z separa- chyba że pozostaniemy w sferze manifestacji
cja i więź społeczna, splata w bardziej złożoną zewnętrznych (Ortony i Turner, 1990). Pro-
rzeczywistość społeczno-kulturową. Zaraz po blem, jak naprawdę powstaje pobudzenie
tym, jak ewolucja obdarzyła naszych przodków afektywne, możemy rozwiązać jedynie po-
podstawowym „systemem integracyjnym dla przez zrozumienie epistemologii ewolucyjnej
afektu społecznego" {integrative system for so- samej w sobie, zakorzenionej w obwodach
cial affect, Panksepp, 1998a), wraz z pewną mózgowych.
Układ limbiczny" nigdy nie był niczym więcej mają istotnego statusu ontologicznego we
n,/ wysoce uporządkowaną jednostką pojęcio- współczesnej biologii (Ghiselin, 1997), to
i która pomaga nam wyznaczać i dyskuto- w dalszym ciągu stwarzają możliwość abstrak-
ii ogólną lokalizację całej rodziny funkcjo- cyjnej organizacji pojęciowej, która jest uży-
nalnych układów neuronalnych, które w naj- tecznym sposobem podsumowania i uporząd-
'lukszym stopniu wpływają na dynamikę kowania złożoności świata.
nnicesów zwykle umieszczanych pod pojęcio- Pojęcie układu limbicznego pozwalało mó-
Jv\m parasolem „emocji". Nigdy nie miał być wić ogólnie o obszarach mózgu, które wpływa-
l,ik ściśle określonym tworem anatomicznym, ją na kształtowanie emocji, i czynić to bardziej
iak ,ciało migdałowate". Jednakże powinni- skutecznie niż poglądy dotyczące obwodu Pa-
Jmv'pamiętać, że nawet tak na pozór precyzyj- peza czy wcześniejsze. To zachęcało do rozpo-
ne terminy anatomiczne, określające skupiska częcia skutecznych badań neurobiołogicznych
neuronów, same w sobie nie mają żadnego zna- w czasie, kiedy inne, mniej produktywne sposo-
czenia, ani też dokładnych granic. Są umowny- by myślenia, takie jak teoria Jamesa-Langego,
mi etykietami, stworzonymi po to, żebyśmy mo- kierowały nas ku idei, że kora pośredniczy
gli się wygodnie porozumiewać. Takie etykiety w uczuciach emocjonalnych, odbierając wyła-
pomagają nam jedynie mówić jasno, kiedy na- dowania z peryferii. W rzeczywistości pewne
i A m celem jest komunikowanie się. Gdybyśmy
właściwości układu limbicznego na poziomie
chueli być do końca konsekwentni w takim neuronów sugerują, że istnieje koherencja
ostiym krytycyzmie, moglibyśmy się obejść bez cech fizjologicznych z pojęciem układu lim-
t y c h wszystkich sztucznych nazw anatomicznych, bicznego, w tym unikatowe właściwości che-
takich jak „ciało migdałowate", „uzdeczka" czy miczne (takie jak wysoka koncentracja okre-
„Inpokamp", i po prostu mówić o neuronach od ślonych obwodów peptydowych), wyraźna
A, do Zj. Poza tym ciała migdałowate tak na- przewaga powolnego wyładowania neuronów
prawdę w ludzkim mózgu nie istnieją - są jedy- (zob. rycina 4.4 w: Panksepp, 1998a) oraz swe-
nie rozproszonymi skupiskami neuronów i gle- go rodzaju funkcjonalne rozczłonkowanie, na
ju. Lecz jeśli uprzemy się przy takim uproszcze- które wskazuje istnienie ograniczonych napa-
niu. to zniweczymy możliwość efektywnego dów padaczkowych, takich jak napady limbicz-
poi ozu miewania się zarówno między sobą, jak i ne (MacLean, 1990). Rzeczywiście, takie zja-
z ludźmi wykształconymi za granicą, którzy wiska, jak wyładowania (firingpatterns) w więk-
chcieliby zrozumieć wyniki naszych badań. szości neuronów limbicznych, dość powolne
w porównaniu z wzorcami wyładowań rejestro-
Jeżeli będziemy pamiętać, że słowa są po
wanymi w układzie wzgórzowo-korowym, po-
prostu symbolicznymi narzędziami komuni-
magają nam zrozumieć, dlaczego nowoczesne
kacii, to będzie mniej prawdopodobne, iż na
sposoby wyobrażania mózgu często pomijają
banicję skażemy użyteczne pojęcia, które
udział obwodów międzymózgowia i śródmó-
w jednej dziedzinie wydają się przeżytkami ze
zgowia w emocjach. Rozbłyski z metabolicznie
względu na brak precyzji, ale w innej mogą
aktywnej części kory mogą powodować „bled-
b\c nadal użyteczne. Ogólne pojęcia wciąż
nięcie" zmian w obszarach mózgu o bardziej
mogą służyć celom dydaktycznym, nawet jeśli
umiarkowanej aktywności neuronalnej. Ten
nie służą już istotnym celom empirycznym.
„problem oświetlenia" można porównać do te-
Titką istotną funkcję, według mnie, pełniło
go, czego doświadczają ludzie usiłujący do-
pojecie „układu limbicznego" i nadal powin-
strzec światło gwiazd, znajdując się w jaskrawo
no ią pełnić w komunikacji i w edukacji. To
oświetlonym wielkim mieście.
kieruje nas w stronę ogólnego zrozumienia
poięciowego, a nie cząstkowego opisu podsta- Jakkolwiek spory dotyczące najlepszej stra-
wowych wydarzeń neuronalnych. „Układ lim- tegii rozumienia emocji (zob. Ekman i David-
biczny" ma ten sam status taksonomiczny, jak son, 1994) muszą się jeszcze toczyć przez jakiś
..rodzaj", „rodzina" czy „królestwo" w na- czas, w mojej ocenie „najzdrowsze" jest podej-
izjch próbach systematycznego opisu organi- ście, które można określić jako kategoriałne, za-
2i'C|i gatunków. Chociaż pojęcia te już nie
kładające istnienie „programów afektywnych"
190 PSYCHOLOGIA EMOCJI
w ludzkim mózgu (Ekman, 1998). W rzeczywi- szane podejścia składnikowe (hybrid compmu n-
stości moje przywiązanie do tego podejścia wyni- tial approaches) - są również reprezentow;
ka z całkowicie odmiennej tradyq'i intelektual- w teoretycznych rozważaniach o mózgu. PR,
nej w neurobiologii, zgodnie z którą dla różnych stawię krótki zarys tych trzech stanowisk.
emocji podstawowych istnieją w mózgu „syste-
my dowodzenia układów czuciowo-ruchowych" 1. Ci, którzy wyznają pogląd, że emocje są kon
(Panksepp, 1982; 1998a). Zwracają uwagę kon- struowane z rozmaitych „nieobrobionych?
cepcje czegoś w rodzaju „programów afektyw- części za pośrednictwem mechanizmu
nych", pojawiające się w niektórych współcze- uczenia się (np. Davis, 1996; LeDoux, 1984^
snych kierunkach filozoficznych (Griffiths, 1997). 2000), zazwyczaj niewiele uwagi poświecą
Prawdopodobnie nie będzie przesadą stwierdze- taksonomii, jako że spostrzegają eiiiot,^'
nie, że fakt istnienia podstawowych obwodów w obrębie akceptowanych ram poznaw c/_\ch
emocjonalnych w mózgu nie wyklucza potrzeby rozumienia umysłu. Pozwolę sobie n;
perspektyw komplementarnych: konstruktywi- takie podejście „uogólnioną teorią emocji"
zmu społecznego, kategorialności i teorii postaw (generalized emotion theory - GET), ponii..
wobec twierdzeń - wszystkie one odgrywają waż uogólnione procesy, takie jak ut/onie
ważną rolę w powstawaniu pełnego obrazu zło- się i pamięć operacyjna, uważane są za naj$j
żoności prawdziwego życia, którą mogą tworzyć istotniejsze atrybuty emocji. Przypuszczalna
systemy emocjonalne, a zwłaszcza ludzki mózg ogólne zasady uczenia się dają się pr;
o tak wysokim stopniu encefalizaqi (Panksepp, dać z jednego procesu emoq'onalnego na j a . \
1992). Pożądane byłoby zatem doprowadzenie kikolwiek inny. Na ogół zwolennicy GETptfJ
do formalnego porozumienia - nie mówiąc już wszechnie pracują nad pojedynczym pi om-
o zgodności - między tymi konkurencyjnymi po- typowym systemem emocjonalnym - zwykłej
glądami, tym bardziej że nasza ignorancja w od- strachem-jako źródłem zasad ogólnyc l>
niesieniu do emocji wciąż jeszcze rażąco przewa- większości z nich nie przemawia twierd/enie:
ża nad naszą wiedzą. że uczucia afektywne są podstawowym
Teraz, gdy kwestie pojęciowe zostały przed- butami emocjonalnych funkq'i mózgu. Zal
stawione, moim celem będzie podsumowanie zwyczaj trzymają się oni ostrożnej analizj]
tego, co wiemy o podstawowych obwodach za- ograniczonych zestawów dobrze określol
rządzających emocjami, tak istotnych w regula- nych zachowań i jeśli rozważą zagadnienie^
cji kluczowych dla przetrwania i adaptacji ten- to zwykle spostrzegają uczucia emocjonalnej
dencji mózgu ssaków. Jednakże zanim zagłębię jako po prostu drugą, potencjalną treść mel
się w te problemy neuronalne, najpierw pozwo- chanizmu mózgowego generującego śv. iado-:j
lę sobie podzielić się pewnymi ogólnymi prze- mość ogólną (czego przykładem jest pan
myśleniami dotyczącymi różnych podejść teo- operacyjna).
retycznych, najczęściej branych pod uwagę 2. Ci, którzy utrzymują, że istnieją ośrodko
w analizach podłoża emocji w mózgu. programy afektywne (np. MacLean, 19
Panksepp, 1982; 1998a), uważają, iż euolu"
cja wytworzyła wrodzone mechanizm^
w mózgu do wygenerowania specyficznycHj
PRÓBY ZROZUMIENIA EMOCJI typów emocjonalności. Pozwolę sobie na-
W ŚWIETLE RÓŻNYCH zwać to podejście teorią „ośrodkowycHj
programów afektywnych" (central aj]ciine\
POGLĄDÓW NA MÓZG programms - CAP; MacLean, 1990; Pank-
sepp, 1998a), ponieważ osoby podpisu
się pod tym poglądem sądzą, że emoi ic \ij
Te same ogólne podejścia do emocji, które ogólnymi stanami mózgu, które osi IKL/-
tradycyjnie istnieją na psychologicznym pozio- nie wyłaniają się z wrodzonych procesów
mie analizy - mianowicie podejście konstruk- mózgowych. Mimo że systemy emocjonal
tywistyczne, teoria emocji podstawowych i mie- ne stanowią podstawowe elementy pamięci
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 191
j uczenia się, emocje nie powstają na sku- po prostu wytworami społecznej wyobraźni,
tek takich procesów. Dla teoretyków CAP niewartymi ich uwagi. Rzeczywiście, ten głów-
podstawową częścią gry jest taksonomiza- ny pogląd konstruktywizmu społecznego -
cja, podobnie jak dyskusja o naturze uczuć skutkujący ogromnym zaniedbaniem emocjo-
emocjonalnych. Niektórzy pozostają na tyle nalności we współczesnej neurobiologii - zo-
konserwatywni, że uznają tylko ogólny wy- stał sformalizowany przez Brothersa (1997),
miar pobudzenia i stopnie dążenia lub uni- który utrzymywał, że emocje są w dużej mie-
kania- W mojej ocenie takie „wymiarowe" rze konstruktami społecznymi, a w związku
poglądy można by przyjąć jedynie wówczas, z tym mówienie o emocjach u zwierząt grani-
gdybyśmy przymknęli oczy na wszystkie do- czy z absurdem.
wody neurobehawioralne, które sugerują Z wzajemnego przenikania się tych po-
co innego. Większość teoretyków, którzy dejść wynika oczywista perspektywa psycholo-
wierzą w istnienie emocji podstawowych giczna: otóż emocje - bez względu na to, jaka
w mózgu, zazwyczaj zakłada, że zanim bę- jest ich podstawowa natura - muszą być głów-
dziemy mogli stwierdzić, iż rozumiemy każ- nym składnikiem w obrębie globalnych opera-
dą emocję, musimy w pełni zrozumieć neu- cyjnych (global operational - GO) przestrzeni
roanatomiczny, neurofizjologiczny i neuro- roboczych świadomości (zob. seminarium
chemiczny rdzeń każdego z systemów elektroniczne - Watt, 1998).
emocjonalnych. Sposób, w jaki systemy W obszarze mózgowych teorii emocji ma-
emocjonalne się uczą, jest mniej ważny niż my zatem do czynienia ze sporą różnorodno-
to, jak są zorganizowane same w sobie. ścią. Co prawda, moim zdaniem, minął już
Niektórzy teoretycy CAP skłonni są trakto- czas, kiedy G E T i CAP można było pogodzić
wać emocje jako fundamentalne procesy z naszymi COPs, ale oczywiście wszystkie te
ewolucji świadomości, zasługujące na od- poglądy mają coś wspólnego. Jest to w dużej
rębny status ontologiczny w naszych bada- mierze kwestia wyboru strategii, która nas naj-
niach mózgu (Panksepp, 1998a, c). szybciej doprowadzi do ostatecznego zrozu-
3. Kilka podejść mieszanych skupia się na wie- mienia wrodzonej natury emocjonalności
lu częściach składowych (component parts - w mózgu ssaków, co zależy od tego, kto sfor-
GOPs) zarówno mózgu, jak ciała, które mułuje najbardziej interesujące hipotezy, pod-
przyczyniają się do emocjonalności. Jakkol- dające się weryfikacji empirycznej. Szkoda, że
wiek trudno wytypować głównych teorety- zwolennicy różnych podejść mają skłonność do
ków mózgu, którzy najlepiej reprezentowa- ignorowania odkryć i poglądów innych - ale to
liby tę grupę, to w celach dydaktycznych jedynie refleksja nad naturą ludzką, kiedy to
można by wskazać takich badaczy, jak Da- badacze rywalizują o swój udział na tym zaco-
masio (1999) i Lang (1995), którzy mają fanym terytorium. Jak utrzymywałem wcze-
dość wyrafinowane poglądy na mózg, po- śniej, owe podejścia nie muszą walczyć
wiązane z analizą wielu krytycznych proce- 0 pierwszeństwo - wszystkie powinny być tole-
sów organizmu: wszystko, co ma związek rowane, ponieważ działają najlepiej, jak potra-
z COPs, tworzy połączony wieloma kombi- fią, w różnych obszarach badań (Panksepp,
nacjami „neuronalny gulasz", dający 1982). Niektóre spośród odkryć G E T - G O
w efekcie fascynującą złożoność emocji. Ba- 1 COP-GO są fascynujące (Baars, 1998; Da-
dacze związani z podejściem COPs zazwy- masio, 1999; LeDoux, 2000), ale moja strategia
czaj są nieczuli na taksonomizację emocji badawcza skrystalizowała się w obrębie podej-
i mają skłonność do skupiania się na empi- ścia CAP, które według mnie najgłębiej i naj-
rycznych relacjach między pomiarami psy- szerzej ogarnia podstawową wiedzę w tej dzie-
chofizjologicznymi a pomiarami mózgu. dzinie (Panksepp, 1998a). W związku z tym
krótko omówię główne pojęcia i empiryczne
Na zakończenie mógłbym dodać, że większość podstawy taksonomii tworzonej w ramach po-
neurobiologów zdaje się wierzyć, iż emocje są dejścia kategorialnego.
192 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Podstawowe
Najważniejsze obszary mózgu Główne neuromodulatory
systemy emocji
WŚCIEKŁOŚĆ/zfość Ciało migdałowate przyśrodkowe do BNST Substancja P ( + ) , ACh ( + ) , kwas gluta- ,;.
STRACH/lęk Obszar przyśrodkowy i przykomorowy pod- minowy ( + )
wzgórza do grzbietowej części PAG
ŻĄDZA/seksualność
OPIEKA/troszczenie się Środkowe i boczne ciata migdałowate do Kwas glutaminowy ( + ) , różne neuropep
PANIKA/separacja obszaru przyśrodkowego podwzgórza DBI, CRF, CCK, alfa-MSH, NPY
i grzbietowej części PAG
ZABAWA/radość
Korowo-przyśrodkowe ciata migdałowate Sterydy ( + ) , wazopresyna i oks
BNST LH-RH, CCK
Przedwzrokowa i brzuszno-przyśrodkowa
część podwzgórza
Część boczna i brzuszna PAG
Uwaga Nie uwzględniono serotomny i riorepinefryny, ponieważ to monoammy w niespecyficzny sposób uczestniczą we wszystkich emocjach. Nie
wymiecione związane z emocionainoscią wyzsze obszary kory przede wszystkim okolicy czołowej i skroniowei ACh - acetylocholina 1 BNST - jądro
stawy prążka krańcowego CCK - choleeystokinina. CRF - czynnik uwalniający kortykotropinę: DA -- oopamina: DBI - inhibitor receptora dopaminy:
- normon luteimzujący regulujący uwalnianie hormonu. MSH - hormon stymulujący melanocyty NPY - ncuropeptyd V. PAG - istota szara okoto
gowa; VTA brzuszna część nakrywki; ( - ) - dziatame hamujące: ( - i ) dziatanie pobudzające. Dane za Panksepp (1998a) i Watt (1998).
tna planie srodkowo-strzatkowym systemu mezolimbicznego i mezokorowego, gdzie stwierdzono najbardziej wyraźne
Jest to system pęczka przyśrodkowego przodomózgowia (MFB), który pozwala na skuteczne - bez
na nagrodę - przetwarzanie informacji apetytywnych w korze czołowej i prążkowiu brzusznym. System ten bierze
i psychoaktywnych i opiatów, Jego nadmierną ak-
i się także w pewnych postaciach schizofrenii. OB - opuszka węchowa; Ctx - kora; HC - hipokamp; Thal. -
rSC - wzgórek górny; IC - wzgórek dolny; Cereb. - móżdżek. Na podstawie: Panksepp (1998a). Copyright 1998 by
|,JJhiversity Press. Adaptacja za zgodą.
, J. (1998a). Atfectm neuroscience: The foundations of human and animal emotions. New York: Oxford University
t © 1998 by Oxford University Press. Przedruk za zgodą. ""*""
RYCINA 9 2
196 PSYCHOLOGIA EMOCJI
nie można wywołać poprzez aktywację wielu wrodzone mechanizmy uczenia się, k t ó r e u lń
różnych układów neuronalnych, a reakcja PO- dzi mogą generować fałszywe przekonania (r
SZUKIWANIA odzwierciedla pobudzenie przykład afirmacje konsekwencji), takie jaki
przekazywane w całym wstępującym układzie występujące w urojeniach schizofrenicznyc}
dopaminergicznym, pośredniczącym w więk- Wiele prac ostatnio przeprowadzonych wsk;
szości form samodrażnienia (rycina 9.2). Połą- żuje, że system ten jest aktywowany przez rój
czenia zstępujące tego układu są równie istot- ne pozytywne podniety, zwłaszcza u zwierz®
ne, jak jego rozmaite połączenia wstępujące, we wczesnych fazach zachowania pokarmowe
a rodzaj pobudzenia afektywnego, które po- go (Schultz, Apicella i Ljungberg, 1993:
wstaje, kiedy system ten jest aktywny, wydaje Większość badaczy obecnie zgadza się z nic
się psychologicznie homogeniczny. To jest wła- gdyś kontrowersyjnym poglądem, że systei
śnie to, co towarzyszy pragnieniu wszystkich ten najlepiej konceptualizować jako uogólnić
ssaków, by eksplorować środowisko (Ikemoto ny system pozytywnej motywacji apetytywnl
i Panksepp, 1994; Panksepp, 1986b). Pobudzo- Przyjęto ten pogląd, mimo że niewiele danyę'
ne w ten sposób zwierzęta uczą się, co jest źró- w literaturze przemawiało za tym, iż pogląd
dłem nagród, wykorzystując przy tym uczenie starsze - jak ten, że system bezpośrednio kc
się metodą prób i błędów - na podstawowym duje nagrodę, wzmocnienie lub przyjemność
poziomie nie różni się ono aż tak bardzo od mają słabe punkty. Brak jakiegokolwiek of
metody prób i błędów, dzięki której dobrzy na- cjalnego potwierdzenia zmiany podejścia st;
ukowcy pozyskują wiedzę z doświadczenia. wia większą część psychologii w kłopotliwi
„Wzmocnienie" w obrębie fluktuacji dyna- sytuacji, ponieważ wciąż nie wiadomo, co zrq
miki tego systemu może być bardziej integral- bić z tak potężnym i ważnym systemem psj
nie związane z redukcją niż z przyrostem po- chobehawioralnym mózgu.
budzenia systemu. Fluktuacje aktywności Zagadnienie kluczowe: czy przez ten sys
w obrębie systemu mogą pośredniczyć w wielu tem pobudzane jest zarówno antycypacyjri
zorientowanych na cel zachowaniach poprzez zbliżanie się, jak i reakcje unikania? Obe
PODWZGORZE
CIAŁO MIGDAŁOWATE Reakcja zależna od PAG, ale niezależna
Reakcja zależna od PAG od ciata migdałowatego
i podwzgórza
Hierarchiczna kontrola WŚCIEKŁOŚCI w-mózgu. Uszkodzenia obszarów wyżej potożonych nie zmniejszają reaki JI obszarów p^
łożonych niżej, natomiast uszkodzenia tych ostatnich narażają na szwank funkcje obszarów wyższych. Z ciata mnri.iiowal
do środkowego podwzgórza informacja jest przekazywana za pośrednictwem substancji P. Szlaki z ciata migdatowatego i śro
kowego podwzgórza przenoszą informację o pobudzeniu do PAG poprzez dziatający pobudzająco kwas glutaminowy, a irv
mację o hamowaniu - za pośrednictwem leukoenkefaliny, co opisali Siegel i Schubert (1995). Na podstawie: Panksg
(1998a). Copyright 1998 by Oxford Unwersity Press. Adaptacja za zgodą.
Panksepp, J. (1998a). Affective neuroscience: The foundations ofhuman andanimal emotions. New York: Oxford University Press. J
Copyright © 1998 by Oxford University Press. Przedruk za zgodą.
| Alf
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 197
pue wyniki zdają się świadczyć, że o wiele biórczo przeciwdziałających złości. Biorąc pod
^ksze efekty zauważa się przy pozytywnym uwagę znaczenie obrony w organizacji stosun-
Uradzaniu, ale pewne wzbudzenie pojawia ków międzygatunkowych, powinniśmy dopu-
n'ł'także przy zbieżnościach awersyjnych. Nie ścić możliwość, że w mózgu rzeczywiście ist-
OC
h c d / i e to kłopotliwe pojęciowo, jeśli stwier- nieje odrębny system OBRONY, który jest
dzimy ^e pewne aspekty skutecznego unika- w pewnym stopniu niezależny od STRACHU
i WŚCIEKŁOŚCI. Jeżeli tak, to mogę przyjąć,
. mogą- koniec końców, pobudzić również
iż powstaje pewien rodzaj pobudzenia w bez-
p o z y t y w n e procesy motywacyjne w mózgu (na
ruchu, o mieszanej wartościowości afektyw-
jV* k t a d „zbliżenie się" do bezpieczeństwa
nej, w którym wszystkie zmysły zwierzęcia na-
jest stanem pożądanym).
kierowane są na bliskie zagrożenie. Jeśli ist-
nieje taki system OBRONY, to mógłbym na
podstawie obserwacji behawioralnych umie-
SYSTEM WŚCIEKŁOŚCI ścić go blisko granicy wzgórza i podwzgórza,
W ostatnich kilku dziesięcioleciach gwałtownie w warstwie niepewnej, w niskowzgórzu.
zniniejszylo się zainteresowanie badaniami neu- Zagadnienie kluczowe: Czy WŚCIE-
ro'Ogicznymi nad złością i agresją, co zapewne KŁOŚĆ jest emocją pozytywną, czy też nega-
byto skutkiem rosnącej niechęci do przyjęcia tywną? Większość badaczy zakłada, że złość
faktu, że w ludzkim mózgu istnieją i takie „two- jest negatywnym stanem emocjonalnym, ale
ry naturalne". Jednakże kilku autorów, zwłasz- łatwo przewidzieć, iż zwycięstwo może go
cza Ulan Siegel i jego koledzy (Siegel i Schu- uczynić stanem pozytywnym. Jeżeli tak, to po-
beit. L995), wciąż próbuje określić ich podsta- winniśmy uznać, że pozytywne strony tej emo-
wowe mechanizmy za pomocą nowoczesnych cji ujawiają się poprzez stopniowe warunkowa-
technik neurobiologii. Większość badaczy pro- nie apetytywne systemu POSZUKIWANIA,
wadzi swe prace w ramach behawiorystycznego który normalnie jest powiązany z WŚCIE-
pojęcia „systemu obronnego". Według mnie KŁOŚCIĄ na zasadzie antytezy, ale może stać
często przyczynia się to do przemieszania udzia- się apetytywną reakcją instrumentalną po-
łu dwu odrębnych, ale wzajemnie blisko oddzia- przez ukształtowanie „nawyków skojarzonych
łujących systemów - mianowicie STRACHU pożytecznych" w procesie wzmocnienia, pobu-
i WŚCIEKŁOŚCI. Jedno z badań dostarczyło dzonego fluktuacjami aktywności w systemie
jednak szczegółowego opisu, dotyczącego orga- POSZUKIWANIA i skojarzonego z zachowa-
nizacji podstawowych obwodów neuronalnych, niami konsumacyjnymi.
w t\m ich organizacji anatomicznej w niższych
obszarach, takich jak PAG. Ten opis sugeruje
odrębne domeny funkcjonalne dla różnych
emocji (Bandler i Keay, 1996). SYSTEM STRACHU
• Jak wynika z podsumowania przedstawio-
Główny system STRACHU, zorganizowany
nego na rycinie 9.3 i w tabeli 9.1, wiele struk-
bardzo podobnie do systemu WŚCIEKŁOŚCI,
tui zarządzających tego hierarchicznie zorga-
przedstawiony na rycinie 9.3, położony jest mię-
nizowanego systemu jest zbudowanych wokół
dzy ciałem migdałowatym a PAG, prawie rów-
pobudzających neuroprzekaźników amino-
nolegle do systemu WŚCIEKŁOŚCI (Pank-
wych, takich jak kwas glutaminowy, oraz nie-
sepp, 1990; 1996b; Rosen i Schulkin, 1998). Jed-
których modulatorów neuropeptydowych. Cia-
nakże oprócz składnika glutaminergicznego,
io migdałowate sprawuje kontrolę nad złością
poprzez hamowanie zstępujące za pośrednic- stanowiącego „trzon" systemu - podobnie jak
twem obwodów met-enkefalinowych i kontro- w większości systemów emocjonalnych - głów-
lę pobudzenia poprzez obwody substancji P. ne neuromodulatory są inne; występują tu:
To sugeruje powstawanie skutecznych antago- czynnik uwalniający kortykotropinę (CRF),
nistów substancji P w rozwoju oralnym, co neuropeptyd Y (NPY) i endogenne systemy
••może doprowadzić do rozwoju czynników wy- benzodiazepin (zob. Fanselow, 1994; Panksepp,
Sacks, Crepeau i Abbott, 1991). Niestety, nie-
198 PSYCHOLOGIA EMOCJI
chiczne. Kilka dni przed narodzinami dziecka czynników neurochemicznych. Można pobuduj
piersi przygotowywane są do produkcji mleka reakcję emocjonalną poprzez iniekcję kw
dzięki wzmożonej syntezie prolaktyny, uwalnia- glutaminowego do mózgu, a zablokowanie
nej z przedniego piata przysadki. Prolaktyna ceptorów kwasu glutaminowego może znacz
pobudza syntezę mleka w piersi, a w mózgu zredukować wołania separacyjne (Panksepj
peptyd ten ugruntowuje pragnienia macierzyń- 1996a; 1998a). Innym ważnym aktywatorem t
skie. To, jak neuropeptydy kontrolują subtelne emocji jest CRF - czynnik uwalniający kortyk"-'
uczucia związane z pielęgnacją i miłością, jakie tropinę; również pepfydy - zwłaszcza opioi '
cechują związek matka-dziecko, pozostaje wy- oksytocyna i prolaktyna - znacznie redukuj'
zwaniem dla badaczy (Krasnegor i Bridges, cierpienie separacyjne. To prawie pewne, •»
1990; Nelson i Panksepp, 1998). związki chemiczne, które modulują tę emocj-
Zagadnienie kluczowe: Czy można zwięk- są najważniejsze wśród pośredniczących w wi
szyć u samców zdolność pobudzającą tych sys- ziach społecznych - ale danych jest ciągle z'
temów do poziomu charakterystycznego dla sa- mało. System ten uwikłany jest także w gen
mic? A jeśli tak - to jak tego dokonać? autyzmu wczesnodziecięcego; pewną popraw"
obserwuje się w następstwie leczenia dzieci aii'
tystycznych naltrexonem - antagonistą recept-*
ra opiatowego (Bouvard i in., 1995; Kolme
SYSTEM PANIKI Feldman, Handen i Janosky, 1997).
Obwody związane z cierpieniem separacyjnym Zagadnienie kluczowe: Czy istnieje
zostały zmapowane, kiedy zidentyfikowano zytywna społeczna reakcja afektywna całko '
w mózgu miejsca aktywne wówczas, gdy mło- cie niezależna od tego systemu, lub też czy p
de zwierzę, oddzielone od swojej grupy spo- zytywny afekt społeczny zawsze pociąga za sri
łecznej, zaczyna głośno rozpaczać (Jurgens, bą redukcję pobudzenia systemu związaneg'
1976; Panksepp, Normansell, Herman, Bishop z cierpieniem separacyjnym?
i Crepeau, 1988). W przodomózgowiu obwody
te są w dużej mierze reprezentowane w jądrze
podstawy prążka krańcowego, w obszarze SYSTEM ZABAWY
grzbietowym przedwzrokowym i w obszarze
brzusznym przegrody. W międzymózgowiu są Istnienie w mózgu ssaków systemów związa
one skoncentrowane przede wszystkim nych z zabawami polegającymi na baraszkow'
w środkowych obszarach wzgórza; w śródmó- niu jest pewne. Stanowią one prawdopodobni
zgowiu największą ich koncentrację obserwuje podstawowy system radości. Aspekty neur
się w grzbietowych częściach dziobowych nalne nie zostały dobrze poznane, ale dowod*
PAG. Jeśli zejdzie się do niższych obszarów, wskazują, że najważniejsze składniki tych sy~.
okolice PAG - odpowiadające tym, które temów są blisko związane z systemami cierpi
w części dziobowej generowały wołania sepa- nia separacyjnego, co wydaje się logiczne. Pr"
racyjne - zaczynają generować okrzyki bólu, cesy radości i smutku przeplatają się w móz6u>
co sugeruje, że cierpienie separacyjne wywo- Najbardziej przekonujący jest argumen'
dzi się z ewolucyjnie bardziej pierwotnych me- że w mózgu integracja sygnałów somatosensc
chanizmów związanych z bólem (Panksepp rycznych, które pobudzają zabawę, zachodzi
i in., 1988). Przednia część zakrętu obręczy w obszarze przywiązkowym, a podstawow
w korze mózgowej związana jest z wyższą inte- komponenty systemu prawdopodobnie znaj
gracją uczuć społecznych (Devinsky, Morrell dują się w brzusznych obszarach dziobowych
i Vogt, 1995; MacLean, 1990). System ten do- PAG, których drażnienie wywołuje pozytywn
starcza motywacji społecznej szczególnego ro- reakcję afektywną. Ogólnie substancje che
dzaju energii psychicznej - samotność jest psy- miczne, które aktywują cierpienie separacyj
chicznie bardzo bolesna. ne, wpływają na wygaszanie zabawy, a niektó,
re substancje zmniejszające cierpienie separa
Wzajemne finezyjne połączenia tych syste-
cyjne - zwłaszcza opioidy - sprzyjają zabawi
mów nie są znane, ale zidentyfikowano wiele
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 201
.-panksepp, Siviy i Normansell, 1984; Vander- analizą psychologiczną będzie ostatecznie roz-
schuren, Niesink i Van Ree, 1997). strzygający w formułowaniu poprawnej kon-
Ostatni0 odkryliśmy wzorzec pobudzonej ceptualizacji, ale nie jest to pogląd popularny
(gslcotaniem wokalizacjr mfodych szczurów, w naukach psychologicznych. W odbiorze spo-
która może być odbiciem prymitywnej formy łecznym zrozumienie natury „uczuć" uważa
^mieChu u ssaków. Zwierzęta wykazują silne się ogólnie za sprawę podstawową (zob. rycina
u w a r u n k o w a n i e apetytywne i preferencje
9.1). Ja także się z tym zgadzam, ale prawdzi-
bodźców związanych z łaskotaniem (Panksepp wego zrozumienia uczuć nie osiągniemy bez
j Burgdorf, 1998; 1999). Ten rodzaj wokaliza- analizy neurologicznej. Niestety, ten temat nie
jest energicznie drążony, ponieważ nie ma
^fwystępujc bardzo często, kiedy młode zwie-
zgody co do sposobu eksperymentalnej anali-
rzęta się bawią (Knutson, Burgdorf i Pank-
zy stanów subiektywnych. Ponieważ neuronal-
sepp; 1998)- Ponieważ pomiar tej reakcji jest
ne przyczyny naszych rozmaitych uczuć emo-
jalNUJ|Szy niż badanie zabawy jako takiej, mo-
cjonalnych kryją się w neurodynamice, której
że MI. okazać bardzo dobrym punktem wyjścia
nie jesteśmy w stanie sobie jasno wyobrazić,
do analizy mechanizmów mózgowych radości
większość neurobiologów uznaje, że „uczucia"
społecznej.
pozostają poza zakresem redukcjonistycznej
.- Wydaje się prawdopodobne, że w dużej
analizy naukowej. I rzeczywiście, rozmowa na
tzęści także dominacja społeczna nabywana ten temat często uważana jest za „niepopraw-
jsst pod dyktatem systemów zabawy. Czy ist- ną politycznie" w poważnej dyskusji naukowej
nieje wrodzony system mózgowy, niezależnie i w sporach filozoficznych.
generujący DOMINACJĘ - nie wiemy. Bada-
nia nad systemami ludycznymi w mózgu mają Większość nas, jako istot głęboko czują-
wiele konsekwencji - na przykład zrozumienie cych, wciąż zdaje sobie sprawę, że pod fasadą
zaburzeń okresu dzieciństwa, takich jak zespół naszych zewnętrznych działań, pod tym, co na
ceficytu uwagi z nadruchliwością (ADHD), powierzchni, kryje się coś bardzo silnego, co
który może stanowić odzwierciedlenie nad- mówi nam o potędze udziału biologii w na-
miernej aktywności w mózgu systemów zaba- szym życiu. Zachowanie zwierząt wyraźnie
wy połączonej z baraszkowaniem. świadczy, iż rządzą nim podobne procesy. Czy
Zagadnienie kluczowe brzmiałoby za- trzeba jeszcze więcej powodów, by zaakcepto-
tem następująco: Jakie są skutki działania wać uczucia jako równorzędnego partnera po-
śród wszystkich innych wymiarów, jakie bie-
tych systemów dla zdrowia psychicznego? Czy
rzemy pod uwagę, by zrozumieć emocje?
nadmierna aktywność tych systemów jest jed-
W rzeczywistości triangulacja pomiędzy: (1)
ną z głównych przyczyn ADHD? Czy można
analizą instynktownych i wyuczonych zacho-
ograniczyć ADHD poprzez bardziej systema-
wań emocjonalnych, które sugerują działanie
tyczne ćwiczenie tych systemów?
procesów emocjonalnych, (2) badaniami znaj-
dujących się u ich podłoża procesów zacho-
dzących w mózgu i (3) próbą oceny odkryć
UCZUCIA AFEKTYWNE i hipotez uzyskanych w badaniach subiektyw-
nych ludzkich doświadczeń, pozwoli nam
I SYSTEMY ZARZĄDZAJĄCE stworzyć wystarczająco mocną strategię po-
EMOCJAMI szukiwań ostatecznego wyjaśnienia natury
uczuć afektywnych w mózgu ssaków (Pank-
sepp, 1991; 1998a).
Czy któryś spośród wielu aspektów emocji - Rozważając przypuszczenie, że podstawo-
wyraz twarzy, głos, uczucie, poznanie, aspekt we emocjonalne stany uczuciowe są naturalną
wegetatywny bądź neurologiczny - ma wyż- konsekwencją pradawnych funkcji mózgu,
szość nad innymi w naszej konceptualizacji musimy skonstruować modele badań neurolo-
natury emocji? Niektórzy powiedzą, że wy- gicznej natury uczuć. Najwięcej układających
miar neurologiczny w połączeniu ze staranną się w klarowną całość, dobrze udokumento-
202 PSYCHOLOGIA EMOCJI
, -lonalne, takie jak wskazywanie zagroże- wiania synchronizacji przy dźwiękach wyraża-
0<Tą być działaniami pożytecznymi, któ- jących złość i desynchronizacja czynności kory
- nld " niekoniecznie muszą towarzyszyć stany w mózgu samców przy dźwiękach wyrażają-
,i iswne. Podobnie wiadomo, jak skutecznie cych zadowolenie (Bekkedal, 1997).
. I*, potrafią oszukiwać innych i samych sie- Może być również tak, że czynność kory
1-, - zarówno umyślnie, jak nieumyślnie. Po- zapisywana z powierzchni mózgu jest tak odle-
ieważ priorytetów „niemej", bardziej emo- gła od miejsc, w których powstają emocje, iż
"ionalnej prawej półkuli mózgu zazwyczaj nie rozróżnienia korowych sygnatur emocji pod-
JjW/<-lednia „mówiąca" półkula lewa, bardziej stawowych nie da się w taki sposób uzyskać.
bieJ.i na P ° ' u społecznym (Ross, Homan Z podobnym problemem zmagają się badacze
• Buck, 1994), to również stanowi szczególną zajmujący się zapisami E E G podczas snu, gdy
tyirieię w badaniu uczuć u ludzi na podstawie nie są w stanie zauważyć w zapisach z po-
opisów werbalnych, do których zawsze musi- wierzchni kory potylicznej śladów silnych
my odnosić się ostrożnie. To wszystko spra- „burz podkorowych" - impulsów generowa-
nia ze bardzo ważne jest znalezienie bardziej nych w obszarze mostu i ciał kolankowatych
obiektywnych metod pomiaru. w trakcie fazy snu R E M (z szybkimi ruchami
Ogromny postęp poczyniono w obrazowa- gałek ocznych). Tak więc, jeśli chcemy znaleźć
niu sianów emocjonalnych w mózgu (George, w zapisach E E G sygnały wskazujące na odręb-
Kettner, Kimbrell, Steedman i Post, 1996; Lane ne procesy emocjonalne, to prawdopodobnie
i in.. 1997; Paradiso, Robinson, Andreasen, musimy umieścić elektrody okrakiem nad
DownhiUi Davidson, 1997), ale by prześledzić układami podkorowymi i próbować znaleźć
w mózgu „sygnatury" afektów, potrzebujemy cechy charakterystyczne sygnatur poszczegól-
•także bardziej rutynowych miar, takich jak nych systemów podczas pobudzania różnych
EEG (Freeman, 1960; 1995). Do pewnego emocji - można to zrobić, ściśle kontrolując
^stopnia można to osiągnąć poprzez monitoro- bodziec, co osiąga się przez elektryczną sty-
wanie energii czynności alfa w korze czołowej mulację określonych miejsc w mózgu. Oczywi-
(Davidson, 1993; Davidson i Fox, 1989; Hen- ście wymaga to ogromnej liczby badań mózgu
jjqućv i Davidson, 1991; Dawson, Panagioti- zwierząt, które dopiero trzeba przeprowadzić
des. Klinger i Spieker, 1997), jak również po- (Panksepp, w druku).
przez analizy pokrewne (Ahren i Schwartz,
-19iS5: Smith, Meyers, Kline i Bozman, 1987).
W podobnym celu zastosowaliśmy różne wa-
jianty analizy E E G w poszukiwaniu algoryt-
PAMIĘĆ EMOCJI
mów. ale udało nam się stwierdzić jedynie nie- Chociaż ostatnio dokonano dużego postępu
znaczne różnice w topografii sygnałów EEG, w wyjaśnianiu, w jaki sposób systemy STRA-
spowudowane słuchaniem fragmentów rado- CHU włączają się w warunkową kontrolę po-
snej i smutnej muzyki (Panksepp i Bekkedal, wiązanych zdarzeń otaczającego świata (Le-
199"), Zaobserwowano zatem pewną tenden-
Doux, 2000), pozostała jedna kłopotliwa ce-
cję do pobudzenia (desynchronizacji korowej)
cha pamięci emocji. Jeśli wierzyć w potoczne
W ti akcie słuchania smutnej muzyki oraz ten-
opisy łudzi, to należałoby przyjąć, że mózg
dencję do synchronizacji czynności kory pod-
o wiele sprawniej zapamiętuje zdarzenia zwią-
czas słuchania muzyki radosnej, ale efekt ten
zane z pobudzeniem stanów emocjonalnych
nie był wystarczająco silny, by w taki sposób
niż intensywność samych procesów afektyw-
•można było rutynowo wykrywać reakcje spe-
nych. Sugerowałoby to, że uczucia emocjonal-
cyficzne dla emocji. Podobny brak możliwości
ne nie są prostym odbiciem funkcji informa-
rozróżniania obserwowano przy krótkich
cyjnych pamięci operacyjnej.
dwiekach wyrażających emocję (radość,
Moim zdaniem uczucia emocjonalne mu-
Złość, zadowolenie, smutek), chociaż pojawiły
się interesujące różnice związane z płcią, takie szą być opracowane w innych częściach mózgu
jak większa skłonność mózgu samic do przeja- niż obszary korowe, które pośredniczą w pa-
mięci. Następowanie trwałych zmian nawyków
204 PSYCHOLOGIA EMOCJI
LITERATURA
/damec, R. E. (1991). Partial kindling of the ventral hip- Baars, B. J. (1998). In the theater of consciousness. The
* poeampus: Identification of changes in limbie phy- workspace ofthe mind. Cambridge, MA: MIT Press.
• siology which accompany changes in feline aggres- Bailey, P., Davis, E. W. ( 1 9 4 2 ) . Effects of lesions of the
ion and defense. Physiology and Behavior, 49, periaqueductal gray matter in the cat. Proceedings
v 443-453.
of the Society for Experimental Biology and Medicine,
•Mamec, R. E. (1993). Lasting effect of FG-7142 on 351, 3 0 5 - 3 0 6 .
.![)xiety, aggression and limbie physiology in the rat. Bailey, P., Davis, E. W. (1943). Effects of lesions of the
, < Journal of Neurophysiology, 3, 2 3 2 - 2 4 8 . periaqueductal gray matter on the Macaca mulatta.
. Anren, G. L„ Schwartz, G. E. (1985). Differential laterali- Journal of Neuropathology and Experimental Neuro-
zątion for positive and negative emotion in the hu- logy, 3, 6 9 - 7 2 .
nan brain: EEG spectral analysis. Neuropsycholo- Bandler, R., Keay, K. A. ( 1 9 9 6 ) . Columnar organization in
~m 23, 7 4 5 - 7 5 5 . the midbrain periaqueductal gray and the integration
206 PSYCHOLOGIA EMOCJI
of emotional expression. Progress in Brain Research, - David, V., Cazal, P. (1996). Preference for self-admi
107, 2 8 7 - 3 0 0 . tion of a Iow dose of morphine into the ventral
Beck, C. H. M., Fibiger, H. (1995). Conditioned fear-in- mental area rather than into the amygdala of
duced changes in behavior and the expression of Psychobiology, 24, 2 1 1 - 2 1 8 .
the immediate early gene c-fos: With and without Davidson, R. J. (1993). The neuropsychology of e
diazepam pretreatment. Journal of Neuroscience, and affective style. W: M. Lewis, J. M. Ha
15, 7 0 9 - 7 2 0 . (red.), Handbook of emotions (s. 1 4 3 - 1 5 4 ) Me-
Becker, J. B„ Breedlove, S. M„ Crews, D. (red.). (1992). York: Guilford Press. ' ]
Behavioral endocrinology. Cambridge, MA: MIT Davidson, R. J., Fox, N. A. (1989). Frontal brain asymnl
Press. try predicts infants response to maternal separatior
Beckett, S. R., Duxon, M. S., Aspley, S., Marsden, C. A. Journal of Abnormal Psychology, 98,127-131. ^
( 1 9 9 7 ) . Central c-Fos expression following Davis, M. ( 1 9 9 6 ) . Fear-potentiated startle in Ihe studyc
20kHz/ultrasound induced defence behaviour in the animal and human emotion. W: R. Kavanaug|
rat. Brain Research Bulletin, 42, 4 2 1 - 4 2 6 . B. Zimmerberg, S. Fine (red,), Emotion: An interdisi
Bekkedal, M. Y. V. (1997). Emotion in the brain: EEG plinary approach (s. 6 1 - 8 9 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum
changes in response to emotional vocalizations. Dawson, G., Panagiotides, H., Klinger, L. G., Spieker, S
Niepublikowana praca doktorska, Bowling Green (1997). Infants of depressed and nondepressed md
State University, Bowling Green, OH. thers exhibit differences In frontal brain electrical aę'
Bem, D. J. (1996). Exotic becomes erotic: A develop- tivity during the expression of negative emotionś
mental theory of sexual orientation. Psychological Developmental Psychology, 33, 6 5 0 - 6 5 6 . !
Review, 103, 3 2 0 - 3 3 5 . Devinsky, O., Morrell, M. J., Vogt, B. A. (1995). Contribt
Blum, K, Cull, J. G., Braverman, E. R., Comings, D. E. tions of anterior cingulate cortex to behavior. Bram
( 1 9 9 6 ) . Reward-deficiency syndrome. American 778,279-306. |
Scientist, 84,132-145. Ekman, P. (1998). Universality of emotional expi i
Bouvard, M. P., Leboyer, M., Launay, J. M., Recasens, C., A personal history of the dispute. W: C. Darwi
Plumet, M. H„ Waller-Perotte, D„ Tabuteau, F„ Bon- ( 1 8 7 2 / 1 9 9 8 ) , The expression of the emotions. ii
doux, D., Dugas, M., Lensing, P., Panksepp, J. man and animals (wyd. III, s. 3 6 3 - 3 9 3 ) . New Yorl
(1995). Low-dose naltrexone effects on plasma che- Oxford University Press.
mistries and clinical symptoms in autism: A double- Ekman, P„ Davidson, R. J. (red.). (1994). (
-blind, placebo-controlled study. Psychiatry Research, about emotions. New York: Oxford University Presi
58,191-201. Everitt, B. J. (1990). Sexual motivation: A neural and bf
Brothers, L. (1997). Friday's footprint: How society shapes havioral analysis of the mechanisms underlying a|
the human mind. New York: Oxford University Press. petitive and copulatory responses of małe rats. Nei
Cameron, A. A., Khan, I. A., Westlund, K. N„ Cliffer, K. D„ roscience and Biobehavioral Reviews, 14,217-23<
Willis, W. D. (1995). The efferent projections of the Fanselow, M. S. (1994). Neural organization of the defeij
periaqueductal gray in the rat: a Phaseolus vulgaris- sive behavior system responsible for fear. .
-leucoagglutinin study. I. Ascending projections. nomie Bulletin Reviews, 1,429-438. J
Journal of Comparative Neurology, 351, 5 6 8 - 5 8 4 . Freeman, W. J. (1960). Correlation of electrical activity,i
Cameron, A. A., Khan, I. A., Westlund, K. N„ Willis, W. D. prepyriform cortex and behavior in cat. Journalj,
(1995b). The efferent projections of the periaque- Neurophysiology, 2 3 , 1 1 1 - 1 3 1 .
ductal gray in the rat: A Phaseolus vulgaris-leuco- Freeman, W. J. (1995). Societies of brain: A study in Ą
agglutinin study. II. Descending projections. Journal neuroscience oflove andhate. Hillsdale, NJ: Erlbaup
of Comparative Neurology, 351, 5 8 5 - 6 0 1 . George, M. S., Kettner, T. A., Kimbrell, T. A., SteedmanjS
Carter, S., Kirkpatrick, B., Lederhendler, I. I. (red.). M., Post, R. M. (1996). What functional imagingh;
(1997). Neurobiology of affiliation. Annals of the revealed about the brain basis of mood and emotioi
New York Academy of Sciences, 807. W: J. Panksepp (red.), Advances in biologicalps
Crenshaw, T., Goldberg, J. P. (1996). Sexualpharmaco- chiatry (t. 2, s. 6 3 - 1 1 4 ) . Greenwich, CT: JAI Press,
logy: Drugs that affect sexual functioning. New York: Ghiselin, M. T. (1997). Metaphysics and the origin 1
Norton. species. Albany: State University of New York Press
Damasio, A. R. (1999). BłądKartezjusza. Poznań: Rebis. Gray, J. A. (1990). Brain systems that mediate both em;
Depaulis, A., Bandler, R. (red.). (1991). The midbrainpe- tion and cognition. Cognition and Emotion, 269-288
riaqueductai gray matter: Functional anatomlcal and Griffiths, P. E. (1997). What emotions really <
neurochemical organization. New York: Plenum go: University of Chicago Press.
Press. Henriques, J. B„ Davidson, R. J. (1991). Lett frontal li
Darwin, K. (1959). O wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt. po-activation in depression. Journal of Abnorm
Warszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja w 1872). Psychology, 100, 5 3 5 - 5 4 5 .
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 207
icteae G., Bandler, R., Saper, C. B, (red.). (1996). The LeDoux, J. (1984). Cognition and emotions: Processing
emotional motor system. Progress in Brain Research, functions and brain systems. W: M. S. Gazzaniga
(red.), Handbook of cognitive neuroscience
107.
moto S., Panksepp, J. (1994). The relationship be- (s. 3 5 7 - 3 6 8 ) . New York: Plenum Press.
tween self-stimulation and sniffing in rats: Does LeDoux, J. (2000). Mózg emocjonalny. Poznań: Media
a common brain system mediate these behaviors? Rodzina.
Beiwioural Brain Research, 61,143-162. MacLean, P. D. (1990). The triune brain in evolution: Role
, j R. (1992). Oxytocin: A neuropeptide for affiliation- in paleocerebral functions. New York: Plenum Press.
-evidence from behavioral, autoradiographic and Mantyh, P. W. (1982). Forebrain projections to the peri-
fą com parative studies. Psychoneuroendocrinoiogy, aqueductal gray in the monkey, with observations in
77,3-35. the cat and rat. Journal of Comparative Neurology,
Iiiraens, U. (1976). Reinforcing concomitants of elec- 206,146-158.
• trically elicited vocalizations. Experimentai Brain Moss, R. L„ Dudley, C. A. (1984). The challenge of stu-
Research, 26, 2 0 3 - 2 1 4 . dying the behavioral effects of neuropeptides. W:
-"Kask A Rag°. I--, Harro, J. (1998). Anxiolytic-like effect L. L. Iversen, S. D. Iversen, S. H. Snyder (red.),
s i - óf neuropeptide Y (NPY) and NPY13-36 microinjec- Handbook of psychopharmacology (t. 18, s. 397-454).
's- • ted into vicinity of locus coeruleus in rats. Brain Re- New York: Plenum Press.
search, 788, 3 4 5 - 3 4 8 . Nelson, E,, Panksepp, J. (1998). Brain substrates of in-
-Kim, J- J- Fanselow, M. S. (1992). Modality-specific re- fant-mother attachment: Contributions of opioids,
^ trograde amnesia of fear. Science, 256, 6 7 5 - 6 7 7 . oxytocin, and norepinephrine. Neuroscience and
Knutson, B., Burgdorf, J., Panksepp, J. (1998). Anticipa- Biobehavioral Reviews, 22, 2 3 7 - 4 5 2 .
tion of play elicits high-frequency ultrasonic vocali- Newman, J. (1997). Putting the puzzle together: Towards
żations in young rats. Journal of Comparative Psy- a generał theory of the neural correlates of conscious-
chology, 112,1-9. ness. Journal of Consciousness Studies, 4, 4 7 - 6 6 ,
tnutson, B„ Wolkowitz, 0. W., Cole, S. W., Chan, T., Moore, 101-121.
E. A., Johnson, R. C., Terpstra, J., Turner, R. A., Reus, Newman, S. W. (1999). The medial extended amygdala
V I. (1998). Serotonergic intervention selectively al- in małe reproductive behavior. A node in the mam-
ters aspects of personality and social behavior in malian social behavior network. Annals of the New
normal humans. American Journal of Psychiatry, York Academy of Sciences, 877, 2 4 2 - 2 5 7 .
155,373-379. Olmstead, M. C., Franklin, K. B. (1997). The development
iolnien, B. K., Feldman, H. M., Handen, B. L„ Janosky, of a conditioned place preference to morphine: Ef-
!l. E. (1997). Naltrexone in young autistic children: fects of microinjections into various CNS sites. Be-
replication study and learning measures. Journal of havioral Neuroscience, 111,1324-1334.
the American Academy of Child and Adolescent Psy- Ortony, A„ Turner, T. J. (1990). What's basie about ba-
chiatry, 36,1570-1578. sie emotions? Psychological Review, 97, 3 1 5 - 3 3 1 .
'Kollack-Walker, S„ Watson, S. J., Akii, H. (1997). Social Panksepp, J. (1982). Toward a generał psychobiological
ft stress in hamsters: Defeat activates specific neuro- theory of emotions. Behavioral and Brain Sciences,
-Vr' circuits within the brain. Journal of Neuroscience, 5,407-467.
*Ę 75,8842-8855. Panksepp, J. (1985). Mood changes, W: P. J. Vinken,
Kramer, M. S., Cutler, N., Feighner, J., Shrivastava, R., G. W. Bruyn, H. L. Klawans (red.), Handbook ofcli-
' Carman, J., Sramek, J. J., Reines, S. A., Liu, G., Sna- nical neurology: Vol. 1. Ciinical neuropsychology
vely, D„ Wyatt-Knowles, E„ Hale, J. J„ Mills, S. G„ (s. 2 7 1 - 2 8 5 ) . Amsterdam: Elsevier,
MaCross, M„ Swain, C. J„ Harrison, T„ Hill, R. G., Panksepp, J. (1986a). The neurochemistry of behavior.
Hefti, F„ Scolnick, E. M„ Cascieri, M. A., Chicchi, G. G., Annual Review of Psychology, 37, 7 7 - 1 0 7 .
Sadowski, S., William, A. R„ Hewson, L„ Smith, D„ Panksepp, J. (1986b). The anatomy of emotions. w: R.
Carlson, E. J, Hargreaves, R. J., Rupnikak, N. M. J. Plutchik, H. Kellerman (red.), Emotion: Theory, research,
(1998). Distinct mechanism for anti-depressant acti- and experience. l/o/. 3. Biological foundations of
~f« VityPress.
emotions (s. 9 1 - 1 2 4 ) . New York: Academic by blockade of central substance P receptor
-Science, 281,1640-1645.
Panksepp, J. (1990). The psychoneurology of fear: Evo-
Ktasnegor, N. A., Bridges, R. S. (red.). (1990). Mamma-
lutionary perspectives and the role of animal models
f lian parenting. New York: Oxford University Press. in understanding anxiety. W: G. D. Burrows, M. Roth,
Lane, R. D„ Reiman, E. M„ Bradley, M. M„ Lang, P. J„ R. Noyes Jr. (red.), Handbook of anxiety: l/o/. 3. The
_ Ahern, G. L„ Davidson, R. J„ Schwartz, G. E. (1997). neurobiology of anxiety (s. 3 - 5 8 ) . Amsterdam: Else-
g®- Neuroanatomical correlates of pleasant and unple- vier.
asant emotion. Neuropsychoiogia, 35,1437-1444.
Panksepp, J. (1991). Affective neuroscience: A concep-
Lang, p. j. (1995). j ^ e emotion probe. American Psy-
tual frameworkforthe neurobiological study of emo-
mlogist, 50, 3 7 2 - 3 8 5 .
tions. W: K. Strongman (red.), Internationalreviewof
208 PSYCHOLOGIA EMOCJI
emotion research (t. 1, s. 5 9 - 9 9 ) . Chichester, En-., Panksepp, J., Newman, J. D., Insel, T. R. (1992). CrM
gland: Wiley. conceptual issues in the analysis of separation-'
Panksepp, J. (1992). A critical role for „affective neuro- stress systems of the brain. W: K. T. Strongni
science" in resolving what is basie about basie emo- (red.), International review of studies on emot
tions. Psychological Review, 99, 5 5 4 - 5 6 0 . (t. 2, s. 5 1 - 7 2 ) . Chichester, England: Wiley.
Panksepp, J. (1993). Neurochemical control of moods Panksepp, J., Normansell, L., Cox, J. E., Sh/iy, s.
and emotions: Amino acids to neuropeptides. W: (1994). Effects of neonatal decortication on the s
M. Lewis, J. Haviland (red.), Handbook of emotions cial play of juvenile rats. Physiology and Behań
(s. 8 7 - 1 0 7 ) . New York: Guilford Press. 56, 4 2 9 - 4 4 3 .
Panksepp, J. (1994). The basies of basie emotions. W: Panksepp, J„ Normansell, L., Herman, B., Bishop,
R. Davidson, P. Ekman (red.), Ouestions about emo- Crepeau, L. (1988). Neural and neurochemical cc
tions (s. 2 0 - 2 4 ) . New York: Oxford University Press. troi of the separation distress cali. W: J. D. Newrn
Panksepp, J. (1996a). Affective neuroscience: A para- (red.), The physiological control of mammaliady
digm to study the animate circuits for human emo- calizations (s. 2 6 3 - 3 0 0 ) . New York: Plenum Pres
tions. W: R. Kavanaugh, B. Zimmerberg, S. Fine Panksepp, J., Sacks, D. S., Crepeau, L. J., Abbott, B.'
(red.), Emotion: An interdisciplinary approach (1991). The psycho- and neurobiology of fear sy
(s. 2 9 - 6 0 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum. tems in the brain. W: M. R. Denny (red.), Avers{
Panksepp, J. (1996b). Modern approachesto understan- events and behavior (s. 7 - 5 9 ) . Hillsdale, NJ: ^
ding fear: From laboratory to clinical practice. W: baum.
J. Panksepp (red.), Advances in bioiogicalpsychiatty Panksepp, J., Siviy, S. M., Normansell, L. A. (1984).'
(t. 2, s. 2 0 9 - 2 3 0 ) . Greewich, CT: JAI Press. psychobiology of play: Theoretical and metho'
Panksepp, J. (1998a). Affective neuroscience: The foun- cal perspectives. Neuroscience and Biobeh
dations of human and animai emotions. New York: Reviews, 8, 4 6 5 - 4 9 2 .
Oxford University Press. Panksepp, J„ Siviy, S. M., Normansell, L. A. (1985).
Panksepp, J. (1998b). The quest for long-term health and opioids and social emotions. W: M. Reite, T.
happiness: To play or not to play, that is the ques- (red.),The psychobiology of attachment ands
tion. Psychological inquiry, 9, 5 6 - 6 6 . tion (s. 3 - 4 9 ) . New York: Academic Press. ,^
Panksepp, J. (1998c). The periconscious substrates of Paradiso, S„ Robinson, R. G., Andreasen, N. C., Downhi
consciousness: Affective states and the evolutionary J. E., Davidson R. J. (1997). Emotional activationj
origins of the SELF. Journal of Consciousness Stu- limbie circuitry in elderly normal subjecls in a P
dies, 5, 5 6 6 - 5 8 2 . sMy.American Journal of Psychiatry, 154,384-31
Panksepp, J. (1998d). A critical analysis of ADHD, psy- Perrin, M. H., Sutton, S., Bain, D. L„ Berggren, W . :
chostimulants, and intolerance of childhood playful- Vale, W. W. (1998). The first extracellular domain
ness: A tragedy in the making? Current Directions in corticotropin releasing factor-RI contains major bi
Psychology, 7, 9 1 - 9 8 . ding determinants for urocortin and astressin.!/>(
Panksepp, J. (w druku). The neurodynamics of emotions: crinology, 139, 5 6 6 - 5 7 0 .
An evolutionary-neurodevelopmental view. W: M. D. Petersen, C. A., Caldwell, J. D., Jirikowski, G. E., Insel, T.
Lewis, I. Granic (red.), Emotion, self-organization, (red.). (1992). Oxytocin in maternal, sexual, and ą
and development. New York: Cambridge University cial behaviors. Annals of the New York Academft
Press. Sciences, 652.
Panksepp, J., Bekkedal, M. Y. V. (1997). The affective Rosen, J. B., Schulkin, J. (1998). From normal fear top
cerebral consequence of musie: Happy vs. sad ef- thological anxiety. Psychological Review, H
fects on the EEG and clinical implications. Internatio- 325-350.
nal Journal of Arts Medicine, 5,18-27. Ross, E. D„ Homan, R. W., Buck, R. (1994). Differen
Panksepp, J., Burgdorf, J. (1998). Laughing rats?: Playful hemispheric lateralization of primary and social err
tickling arouses 50KHz ultrasonic chirping in rats. tions. Neuropsychiatry, Neuropsychology and Beli
Society for Neuroscience Abstracts, 24, 691. vioral Neurology, 7,1-19.
Panksepp, J., Burgdorf, J. (1999). Laughing rats?: Play- Schechter, M. D., Calcagnetti, D. J. (1993). Trends
ful tickling arouses high frequency ultrasonic chir- place preference conditioning with a cross-indej
ping in young rodents. W: S. Hameroff, D. Chalmers, bibliography: 1 9 5 7 - 1 9 9 1 . Neuroscience and Biól
A. Kazniak (red.), Toward a science of conscious- hamral Reviews, 17, 21 - 4 1 .
ness HI (s. 2 3 1 - 2 4 4 ) . Cambridge, MA: MIT Press. Schultz, W., Apicella, P., Ljungberg, T. (1993). Respo
Panksepp, J., Herman, B. H,, Villberg, T„ Bishop, P„ De- ses of monkey dopamine neurons to reward-a
Eskinazi, F. G. (1980). Endogenous opioids and so- conditioned stimuli during successive steps of-lj
cial behavior. Neuroscience and Biobehavioral Re- ning a delayed response task. Journal of Neui,
inews, 4,473-487. science, 73, 9 0 0 - 9 1 3 . >«
EMOCJE JAKO TWORY NATURALNE W MÓZGU SSAKÓW 209
Kil
SIECI EMOCJONALNE
W POSZUKIWANIU
MÓZGU EMOCJONALNEGO
UCZUCIA I MOZG
Elizabeth A. Phelps
zbiegają się w pojedynczych neuronach ger, 1995; Quirk, Armony i LeDoux, 1997).
i migdałowatego bocznego ( J B ; Li, Stutz- W bardziej złożonych sytuacjach, w których
"j LeDoux, 1996). Uszkodzenie jądra mig- zachodzi konieczność rozróżniania bodźców,
owatego bocznego ( J B ) wpływa na warun- rozpoznawania i/lub kategoryzowania, powią-
wanie strachu (LeDoux, Cicchetti i in., zanie kory słuchowej z ciałem migdałowatym
w którym pośredniczy albo szlak wzgó- wydaje się niezbędne (np. Cranford i Igarashi,
c j a ło migdałowate, albo wzgórze - kora -
1977; Whitfield, 1980).
Ifmigdałowate (omówienie zob. w: Roman- Dwie drogi wprowadzające informacje
• j LeDoux, 1993; Campeau i Davis, 1995; czuciowe do ciała migdałowatego zostały
„dimas i LeDoux, 1995). Czasowa inakty- schematycznie przedstawione na rycinie 10.2,
•a jądra migdałowatego bocznego ( J B ) i są- która ukazuje szlak wzgórze - ciało migdało-
iniego jądra podstawnego (Helmstetter wate jako „drogę dolną", a szlak wiodący po-
sllgowan, 1994; Muller, Corodimas, Fridel przez korę jako „drogę górną". Jakie korzyści
' Doux, 1997) lub farmakologiczne zabloło- przynosi takie podwojenie systemu i równole-
•'e działających pobudzająco receptorów głe przetwarzanie? Po pierwsze, istnienie szla-
oprzekaźników aminowych w tym obsza- ku podkorowego pozwala na poziomie ciała
' (Miserendino, Sananes, Melia i Davis, migdałowatego szybko wychwytywać w środo-
j' Kim i Fanselow, 1992; Maren i Fanselow, wisku bodźce zagrażające, jeszcze zanim na-
; Gewirtz i Davis, 1997) również zaburza stąpi całkowita, wymagająca czasu analiza
abywanie warunkowej reakcji strachu, nato- bodźca. Droga pozwalająca na taką „obróbkę
'ast wzmożone przekaźnictwo aminowe naprędce" może przynosić gatunkowi korzyść
ększa tempo warunkowania reakcji strachu ewolucyjną. Po drugie, funkcją szybkiego szla-
ogan, Staubli i LeDoux, 1997). ku podkorowego może być „uruchomienie"
Chociaż w warunkowanie reakcji strachu ciała migdałowatego, tak aby było gotowe do
prosty bodziec słuchowy nie jest angażowa- oceny informacji uzyskanej z opóźnieniem za
kora słuchowa (Romański i LeDoux, 1992; pośrednictwem szlaku korowego (LeDoux,
nony, Servan-Schreiber, Romański, Cohen 1986a; 1986b; Li i in., 1996). Na przykład wy-
~©oux, 1997), przetwarzanie bodźca wa- starczy głośny hałas, by ciało migdałowate zo-
owego (BW) w komórkach kory słucho- stało zaalarmowane na poziomie komórko-
j jest modyfikowane przez kojarzenie go wym i żeby rozpoczęło się przygotowanie re-
odźcem bezwarunkowym ( B B ; Weinber- akcji na atak niebezpiecznego drapieżnika
Reakcje
obronne Szlaki słuchowe do obwodów ciała
migdałowatego. JB - jądro boczne;
JP - jądro podstawne; JPD - jądro
podstawne dodatkowe; JŚ - jądro
. Dźwięk środkowe; AUN - autor
Zachowanie AUN Hormony uktad nerwowy.
RKINA 10 1
214 PSYCHOLOGIA EMOCJI
RYCINA 10 2
STRACH W KONTEKŚCIE SYTUACYJNYM
czającego się w pobliżu; pełna mobilizacja re- To, czy bodziec sygnalizuje niebezpieczeńs
akcji obronnych nie może jednak nastąpić, i w efekcie wywołuje reakcję strachu, często
dopóki w korze słuchowej nie zostanie prze- leży od sytuacji (kontekstu), w jakiej to nas
prowadzone analiza dotycząca umiejscowie- puje. Na przykład niedźwiedź w zoo nie st-
nia, częstości i intensywności hałasu, umożli- wi dla nas zagrożenia, ale na widok tego sa
wiająca określenie specyficznego charakteru go niedźwiedzia napotkanego podczas space
i rozmiarów potencjalnego zagrożenia sygnali- w lesie rzucilibyśmy się do ucieczki. Pona'
zowanego przez bodziec słuchowy. Zbieganie kontekst sam w sobie może budzić reakcję;
się szlaków podkorowego i korowego w poje- gatywną za sprawą wcześniejszych doswia
dynczych neuronach w jądrze migdałowatym czeń. Powracając na miejsce, w którym zos'
bocznym (JB; Li i in., 1996) pozwala wniosko- śmy kiedyś napadnięci, prawdopodobnie
wać, w jaki sposób dochodzi do integracji. Po dziemy czuli się niepewnie. Związek mi
trzecie, wykonane ostatnio badania, oparte na kontekstem środowiskowym (sytuacją) a r
modelowaniu za pomocą technik obliczenio- cjami strachu można obserwować w warunką
wych, ukazały, że szlak podkorowy może działać laboratoryjnych jako kontekstualne uwar
jak urządzenie zakłócające, co pozwala korze wanie strachu: szczur nauczony, że obecn
(poprzez projekcje ciało migdałowate - kora) dźwiękowego bodźca warunkowego (BW)>
przekierować uwagę na bodźce, które sygnalizu- powiada szok elektryczny, będzie równi
ją zagrożenie, a pojawiają się poza obszarem, ujawniał reakcję strachu, gdy znajdzie;?
na jakim skupiona jest uwaga (Armony, Servan- w pomieszczeniu, w którym odbywało się"
-Schreiber, Cohen i LeDoux, 1996). runkowanie, nawet jeśli nie usłyszy BW
Jak zauważono, informacja czuciowa, za- i Fanselow, 1992; Phillips i LeDoux, 19"
równo ze wzgórza, jak z kory, wchodzi do cia- W kilku badaniach wykazano, że powstaw
ła migdałowatego poprzez jądro migdałowa- i utrwalanie się kontekstualnych skoja "
te bodźce środowiska, które wywołały aktyw- uwalniane, gdy ciało migdałowate wykryci
ność neuronów w ciele migdałowatym. niebezpieczeństwo lub inne zagrażające wyj
Wydaje się, że ciało migdałowate jest tak- rżenie. Kiedy docierają do mózgu, hamują j '
że zaangażowane w uruchamianie procesu cesy zależne od hipokampa (takie jak pa
uwalniania tak zwanych hormonów stresu - przestrzenna), ale zarazem powodują nasi
epinefryny (adrenaliny) i glukokortykoidów - procesów zależnych od ciała migdałowate?;
w nadnerczach. Glukokortykoidy docierają do (takich jak warunkowanie strachu; Corod
mózgu, gdzie wiążą się ze specyficznymi re- i in., 1994; Conrad, Margarinos i in., 1997; <
ceptorami hipokampa, przyśrodkowej kory rad, Lupien, Thanosoulis i McEwen, 1<
przedczołowej, innych obszarów korowych Wiedząc, iż pamięć świadoma, czyli deklarati
i ciała migdałowatego. Epinefryna nie dociera na, jest jedną z najważniejszych funkcji hin
do mózgu bezpośrednio z krwiobiegu, ale ba- kampa, możemy wnioskować, że w okresach $
dania McGaugha i współpracowników wska- nego stresu zdolność mózgu do formowania t
zują, że mimo to wywiera wpływ na czynność mięci świadomej jest osłabiona, natomiast
mózgu, zmieniając aktywność nerwu błędne- zdolność do tworzenia pamięci nieświadomej!
go, co poprzez kilka kolejnych neuronów emocjonalnej ulega wzmocnieniu. Ta olvr\\fj
w mózgu wpływa na ciało migdałowate i na in- cja ma istotne znaczenie dla zrozumienia takich
ne obszary (zob. McGaugh i in., 1995; Cahill procesów, jak utrata pamięci na skutek trawmy!
i McGaugh, 1998). Prace te sugerują, że za- czy stresu, i może wyjaśniać zaburzenia pamięć
równo u zwierząt, jak i u ludzi hormony obwo- u pacjentów z depresją i zespołem stresu pouiasj
dowe, takie jak glukokortykoidy i epinefryna, zowego (PTSD).
są w stanie modulować skuteczność zapamię-
tywania (w szczególności pamięć świadomą,
deklaratywną), którą wiąże się z innymi obsza-
rami mózgu (głównie z hipokampem i nową SYSTEMY EMOCJONALNE
korą). Krótko mówiąc, średni poziom tych
hormonów zazwyczaj poprawia pamięć dekla- W MÓZGU LUDZKIM
ratywną, a wysoki ją osłabia. To może wyja-
śniać, dlaczego pobudzenie emocjonalne cza-
Poszukując odpowiedzi na pytania dotyczącg
sami prowadzi do lepszego zapamiętywania,
neuronalnych obwodów emocjonalnych, w r
a czasami osłabia pamięć wydarzeń.
nionym dziesięcioleciu do tradycyjnych badsf
Glukokortykoidy są szczególnie interesują- pacjentów dodano nowe techniki obrazowa
ce ze względu na przeciwstawne skutki, jakie mózgu. Te nowe techniki stosowano szczeg<5(
wynikają z ich wpływu na ciało migdałowate nie w badaniu strachu. Dotychczas uzyska
i hipokamp. Jak zauważono, glukokortykoidy są wyniki zdają się potwierdzać trafność opis]
Bodziec wywołujący
strach
Prążkowie
Działanie emocjo
Pień mózgu- versus reakcja
nalna; p
jak na rycinie 10.1.'
Reakcja Działanie strachu
strachu
RYCINA 10.4
SIECI EMOCJONALNE W MÓZGU 219
J
e ta była największa na początku, gdy bo- czyli jawnej, świadomej (Sąuire, 1987a; 1987b)
t warunkowy i bezwarunkowy występowa- - innymi słowy, zdolności do nabywania wspo-
. sem, i że wygasła po kilku próbach, pod- mnień, które można zakomunikować bądź
220 PSYCHOLOGIA EMOCJI
:
0 na pamięć zależną od hipokampa łowate u ludzi może modulować związaną z hi-
* fwierdziły
05 badania za pomocą technik obra- pokampem konsolidację pamięci.
' ? ^ania mózgu. Cahill i współpracownicy We wszystkich pracach, w których badano
: i 4 l W 6 ) posłużyli się pozytonową tomografią zależne od hipokampa wspomnienia wydarzeń
' by zbadać metabolizm glukozy związanych ze strachem czy z pobudzeniem
migdałowatym osoby badanej ogląda- u ludzi, stosowano względnie niskie poziomy
\ wideoklipy (zabarwione emocjonalnie stresu. Wywoływanie w celach eksperymental-
'-•'i' ^ m()CJ ona ' n ' e n e u t r a ' n e ) - Stwierdzono kore- nych wysokiego poziomu stresu lub strachu
"'' i • między współczynnikiem metabolizmu u ludzi poddawanych badaniom laboratoryj-
nym jest nieetyczne. Badania takie - o czym
/". . ' g l u k o / y w ciele migdałowatym a zdolnością do
ńźniciszego przypominania sobie wideokli- już była mowa w tym rozdziale - przeprowa-
'1 ńw zabarwionych emocjonalnie; w odniesie- dzano na zwierzętach i stwierdzono, że silny
' niu do wideoklipów emocjonalnie neutralnych stres może nasilić funkcję ciała migdałowate-
V takiej zależności nie wykazano. go, a jednocześnie funkcja hipokampa ulega
'*•'.' , 13>ć może istnieje kilka mechanizmów za- osłabieniu. Istnieją dowody, że także u ludzi,
- I p ż n y c U 0 £ j hipokampa, poprzez które emocja
w sposób naturalny wystawionych na stresują-
'' moduluje wspomnienia (pamięć), lecz tylko ce czy budzące strach wydarzenia, wysoki po-
.-riieklóre z nich mają związek z aktywnością ziom stresu, czy też silny strach może osłabić
•"' ciała migdałowatego (Phelps, LaBar i in., procesy pamięci zależnej od hipokampa (Lof-
•• j[99S). Wyniki badań na zwierzętach sugerują, tus i Kaufman, 1992). Dowiedziono, że u ludzi
< że podstawowy wkład ciała migdałowatego narażonych na przewlekły stres może docho-
,w popiawę pamięci - obserwowaną, gdy zda- dzić do uszkodzenia hipokampa (Bremner
r z e n i u towarzyszą emocje - polega na modu-
i in., 1995). Wyniki badań na zwierzętach, opi-
X Iow ani u procesu konsolidacji w obrębie hipo- sane wcześniej, sugerują, że to osłabienie
„\Jfampa (Packard, Cahill i McGaugh, 1994). przetwarzania w obrębie hipokampa lub jego
uszkodzenie jest najprawdopodobniej spowo-
Konsolidacja jest rozciągniętym w czasie pro-
dowane działaniem glukokortykoidów, któ-
. • j / c e s e m , który rozpoczyna się, gdy wydarzenie
rych uwalnianie towarzyszy reakcji na stres czy
V ' ? 0 S t a j c zakodowane; dzięki niej wspomnienia
reakcji strachu.
.zależne od hipokampa stają się mniej lub bar-
• 'dżjej trwałe. Ponieważ konsolidacja jest roz- W badaniach przytaczanych do tej pory
. c i ą g n i ę t a w czasie, po upływie określonego koncentrowano się na roli ciała migdałowate-
(gasu od zakodowania wydarzenia względna go w zapamiętywaniu wydarzeń nasyconych
„"trwałość pamięci bodźców emocjonalnych strachem. W szczególności ciało migdałowate
^.neutralnych powinna się różnić. Potwierdze- wydaje się odgrywać decydującą rolę w naszej
j n i ę m tej hipotezy jest fakt, że stresujące bądź ekspresji reakcji strachu w sytuacji, o której
i .p|budzające wydarzenia albo są zapamiętywa- wiemy (nauczyliśmy się), że ma ona związek
ne trw.de, albo co najmniej pamiętane znacz- z wydarzeniem awersyjnym. Ciało migdałowa-
' ^nie dłużej niż wydarzenia neutralne (Klein- te może też wpływać na formowanie się pamię-
stoith i Kapłan, 1963). W niedawno przepro- ci zależnej od hipokampa. Ale czy odgrywa
" '(f sadzonym studium LaBar i Phelps (1998) ono jakąkolwiek rolę poza procesem uczenia
•f -badali zapominanie słów pobudzających i neu- się i zapamiętywania? W środowisku są bodź-
Jralmch u pacjentów z uszkodzeniem ciała ce, które gotowi jesteśmy interpretować jako
!,\.,'jnigddk>watego i w grupie kontrolnej. Zgod- sygnalizujące zagrożenie lub sytuację awersyj-
!•' > -nie z oczekiwaniami u osób z grupy kontrolnej ną. Zaczęto badać udział ciała migdałowatego
- krzywe zapominania słów pobudzających w ocenie takich naturalnie występujących
^'ineutralnych były różne. Natomiast u pacjen- bodźców i stwierdzono, że może ono odgrywać
t ó w z uszkodzeniem ciała migdałowatego nie kluczową rolę w ocenie jednego rodzaju bodź-
. stwierdzono takich różnic - z upływem czasu ców tej klasy - twarzy wyrażających strach.
•t&k samo zapominali oni oba rodzaje słów. Te
Adolphs, Tranel, Damasio i Damasio (1994)
.Wiki potwierdzają hipotezę, że ciało migda-
opisali przypadek kobiety z uszkodzeniem cia-
222 PSYCHOLOGIA EMOCJI
/r r /er zone, tak aby objęły zachowania bliż- wiających się bodźców i przechowywanych re-
T ludzkim reakcjom emocjonalnym. Jeśli prezentacji dzięki interakcji między obszarami
'^IjP^jjjjerny nowe techniki badań - zarówno przedczołowymi, układami przetwarzania sen-
% r . ° ^ ( l W a ń związanych z emocjami u ludzi, jak sorycznego (które służą zarówno jako bufory
i tiudzkiego mózgu - to lepiej zrozumiemy róż- pamięci krótkotrwałej, jak i jako procesory per-
" lice ' podobieństwa w przetwarzaniu emocjo- ccpcyjne) i systemem pamięci długotrwałej jaw-
nej (deklaratywnej), zależnej od hipokampa,
tal^a u r ó ż n ych § a t u n k ó w -
oraz odpowiednich obszarów płata skroniowe-
go. Pamięć operacyjna może obejmować inte-
rakcje pomiędzy kilkoma obszarami przedczo-
UCZUCIA I MOZG łowymi: zakrętem przednim obręczy, korą oczo-
dołową, jak również grzbietowo-boczną korą
przedczołową (D'Esposito i in., 1996; Gaffan,
' Jak to -ię dzieje, że świadomie zdajemy sobie Murray i Fabre-Thorpe, 1993).
• "-ffirawc. iż system emocji w naszym mózgu jest Jeśli bodziec jest naładowany afektywnie
7 ^ipctv»n>' Na tym problemie skupia się więk- (powiedzmy, wyzwala strach), to uruchomione
^•''"szość Kidań i teorii emocji, a zwłaszcza badań zostają te same procesy, co w wypadku bodź-
w- '(psychologicznych i teorii dotyczących ludzi ców niepowiązanych z emocjami; ponadto
' t y p l- 1 -^ 5 ' Michalson, 1983). Jednakże w tym w pamięci operacyjnej pojawia się świadomość
^ " > f c z d z i a l e rozważaliśmy neuronalne podstawy faktu pobudzenia systemu strachu w mózgu.
v /6mocji. tak naprawdę nie wspominając o uczu- Ta dodatkowa informacja, dodana do informa-
'•f'ciach. Siawiamy hipotezę, że mechanizm świa- cji percepcyjnej i mnemonicznej, które dotyczą
domości jest taki sam zarówno w odniesieniu obiektu bądź wydarzenia, stwarza warunki do
<Jo emocjonalnych, jak i nieemocjonalnych sta- subiektywnego doświadczenia stanu emocjo-
nów subiektywnych, a tym, co rozróżnia te sta- nalnego, jakim jest strach (rycina 10.5).
• - C r r ó j e s t świadomie świadomy system mózgowy.
Igo właśnie powodu w niniejszym rozdziale
Skoncentrowaliśmy się na naturze podstawo-
wych systemów emocji. Teraz rozważymy
Bodźce obecne
e'"^ćrucui i ich relacje ze świadomością. bezpośrednio
Kilku teoretyków postuluje, że świado-
jSjość m.i coś wspólnego z „pamięcią roboczą"
^pamięcią operacyjną, obszarem umysłu,
Ale czym jest owa dodatkowa informacja, monów (adrenaliny), o czym wspominali
pojawiająca się w pamięci operacyjnej, kiedy wcześniej. Do pamięci operacyjnej d 0 c j
pobudzony zostaje system strachu? Jak wiado- więc ogromnie dużo danych (wejściowych)'
mo, projekcje ciała migdałowatego docierają one bardziej zróżnicowane w obecności bo
do wielu obszarów korowych, nawet jeśli ob- ca emocjonalnego niż w obecności bodź-
szary te nie odbierają danych wejściowych innego rodzaju. Te dodatkowe dane wejt
(Amaral i in., 1992). Tak więc może to wpły- we mogą być tym, co jest potrzebne, by nad
wać na działanie procesów związanych z per- reprezentacjom pamięci operacyjnej ład
cepcją i pamięcią krótkotrwałą, a także na afektywny, czyli zamienić subiektywne' "
procesy w obszarach wyższego rzędu. Chociaż świadczanie na doświadczenie emocjonaln
ciało migdałowate nie ma rozległych połączeń Zaprezentowana hipoteza dotycząca uc'
z korą przedczołową grzbietowo-boczną, ko- jakkolwiek opisana w kategoriach systemu s'
munikuje się z przednim zakrętem obręczy chu, jest na tyle ogólna, że pasuje do każ'
i z korą oczodołową - dwoma obszarami, któ- emocji. To znaczy, iż odczuwanie emocji p"
re włączone są w sieć pamięci operacyjnej. Co wia się wtedy, kiedy pamięć operacyjna odnó
więcej, projekcje ciała migdałowatego docie- wuje fakt, że uaktywniony został system em
rają do opisanych wcześniej systemów niespe- w mózgu. Różnica między stanem eniocjon
cyficznych, związanych z modulacją i regulacją nym a innymi stanami świadomości nie jest s'
pobudzenia korowego. Ciało migdałowate wodowana różnicą podstawowych mecha
kontroluje zatem reakcje organizmu (beha- zmów, które prowadzą do jakościowo odmi
wioralne, wegetatywne, hormonalne), co po- nych doświadczeń subiektywnych. Istnieje zat
przez sprzężenie zwrotne może pośrednio jeden mechanizm świadomości i może on o"
wpływać na przetwarzanie informacji w korze, towywać albo zwyczajne wydarzenia, albo wy
jak również, na przykład, na wydzielanie hor- rżenia obdarzone ładunkiem emocjonalnym'
LITERATURA
Adolphs, R. A., Tranel, D„ Damasio, H„ Damasio, A. R. plastic components of auditory cortex spiket
(1994). Impaired recognition of emotion in facial during fear conditioning. Journal of Neurosciei
expressions following bilateral amygdala damage to 18, 2 5 9 2 - 2 6 0 1 .
the human amygdala. Naturę, 372, 6 6 9 - 6 7 2 . Armony, J. L., Servan-Schreiber, D„ Cohen, J. C., LeD
Aggleton, J. P. (red.). (1992) The amygdala: Neurobioto- J. E. (1996). Emotion anó cognition interaction
gical aspects of emotion, memory, and mental dys- the thalamo-cortico-amygdala network: Theory :
function. New York: Wiley-Liss. model. Cognitive Neuroscience Society Abstra
Aggleton, J. P., Mishkin, M. (1986). The amygdala: Sen- 3,76. ,
sory gateway to the emotions. W: R. Plutchik, H. Kel- Armony, J. L., Servan-Schreiber, D., Romański, L..-
lerman (red.), Emotion: Theory, research and expe- Cohen, J. D., LeDoux, J. E. (1997)- Stimulus ge
rience. l/o/. 3. Bioiogical foundations of emotions ralization of fear responses: Effects of auditory,c
(s. 2 8 1 - 2 9 9 ) . New York: Academic Press. tex lesions in a computational model and in rats H
Amaral, D. G., Price, J. L., Pitkanen, A., Carmichael, S. T. rebral Cortex, 7,157-165.
(1992). Anatomical organization of the primate Baddeley, A., Della Sala, S. (1996). Working mem
amygdaloid complex. W: J. P. Aggleton (red.), The and executive control. Philosophical TransactioD'
amygdala: Neurobiological aspects of emotion, me- the Royal Society of London. Bioiogical Scieri
mory, and mental dysfunction (s. 1 - 6 6 ) . New York: 351,1397-1403 (dyskusja: 1403-1404).
Wiley-Liss. Bard, P. (1929). The central representation of the sjź
Anderson, A. K., LaBar, K. S„ Phelps, E. A. (1996). Fa- pathetic system: as indicated by certain physiol
cial affect processing abilities following unilateral cal observations. Archives of Neurology and B
temporal lobectomy. Society for Neuroscience Abs- chiatry, 22, 2 3 0 - 2 4 6 .
tracts, 22,1866. Bechara, A., Tranel, D., Damasio, H„ Adolphs, R., R
Armony, J. L„ Quirk, G. J., LeDoux, J. E. (1998). Diffe- land, C., Damasio, A. R. (1995). Double dissocjatl
rential effects of amygdala lesions on early and late of conditioning and declarative knowledge relativ.
SIECI EMOCJONALNE W MÓZGU 225
is essential for context discrimination, but not for. Jacobs, W. J,, Nadel, L. (1985). Stress-induced
contextual conditioning. Behavioral Neuroscience, ry of fears and phobias. Psychological Revieś
112, 8 6 3 - 8 7 4 . 512-531.
Funayama, E. S., Grillon C., Davis, M„ Phelps, E. A. James, W. (1984). What is an emotion? Mind, 9, 18&
(1998). Impaired fear-potentiated startle following Johnson-Laird, P. N. (1988). The computer
unilateral temporal lobectomy. Society for Neuro- mind: An introduction to cognitive science. C~
science Abstracts, 24,163. MA: Harvard University Press.
Fuster, J. M. (1989). The prefrontal cortex. New York: Jones, B,, Mishkin, M. (1972). Limbie lesions
Raven Press. problem of stimulus-reinforcement associ
Gaffan, D., Harrison, S. (1987). Amygdalectomy and dis- Experimental Neurology, 36, 3 6 2 - 3 7 7 .
connection in visual learning for auditory secondary Kane, E., Coulombe, D., Miliaressis, E. ( 1 9 9 1 ) ,
reinforcement by monkeys. Journal of Neuroscien- loid self-stimulation: A movable electrode
ce, 7, 2 2 8 5 - 2 2 9 2 . study. Behavioral Neuroscience, 105, 926-932.
Gaffan, D., Murray, E. A., Fabre-Thorpe, M. (1993). Inter- Kapp, B. S., Pascoe, J. P., Bixler, M. A. (1984).
action of the amygdala with the frontal lobe in reward amygdala: A neuroanatomical systems appróach
memory. European Journal of Neuroscience, 5, its contributions to aversive conditioning. W: N. B
968-975. ters, L. R. Squire (red.), Neuropsychology of
Gaffan, E. A., Gaffan, D„ Harrison, S. (1988). Disconnec- ry (s. 4 7 3 - 4 8 8 ) . New York: Guilford Press.
tion of the amygdala from visual association cortex Kapp, B. S., Whalen, P. J., Supple, W. E„ Pascoe, j;
impairs visual reward-association learning in mon- (1992). Amygdaloid contributions to condition
keys. Journal of Neuroscience, 8 (9), 3 1 4 4 - 3 1 5 0 . arousal and sensory information processing. W: j.
Gewirtz, J. C., Davis, M. (1997). Second-order fear con- Aggleton (red.), The amygdala: Neurobiologl
ditioning prevented by blocking NMDA receptors in aspects of emotion, memory, and mental dysfu
amygdala. Naturę, 388, 4 7 1 - 4 7 4 . tion (s. 2 2 9 - 2 5 4 ) . New York: Wiley-Liss.
Gloor, P. (1960). Amygdala. W: J. Field, H. W. Magoun, Kihlstrom, J. E. (1984). Conscious, subconscious,
V. E. Hall (red.), Handbook of physiology: Neurophy- conscious: A cognitive perspective. W: K. S. Bow
siology. Section I. The nervous system, l/o/. 2 D. Meichenbaum (red.), The unconscious reconsid
(s. 1 3 9 5 - 1 4 2 0 ) . Washington, DC: American Physio- red (s. 1 4 9 - 2 1 1 ) . New York: Wiley.
logical Society. Killcross, S„ Robbins, T. W., Everitt, B. J. (1997), Diff
Goidman-Rakic, P. S. (1987). Circuitry of primate pre- rent types of fear-conditioned behavior mediated
frontal cortex and regulation of behavior by represen- separate nuclei within amygdala. Naturę, 38
tational memory. W: F. Plum (red.), Handbook of 377-380.
physiology. Section I: The neivous system, l/o/. 5. Kim, J. J., Fanselow, M. S. (1992). Modality-specific
Higher functions ofthe brain (s. 3 7 3 - 4 1 8 ) . Bethes- trograde amnesia of fear. Science, 256, 675r-677
da, MD: American Physiological Society. Kleinsmith, L. J., Kapłan, S. (1963). Paired-associ
Gray, J. A. (1987). The psychology of fear and stress learning as a function of arousal: An interpol
(t. 2). New York: Cambridge University Press. interval. Journal of Experimental Psychology, &
Halgren, E. (1992). Emotional neurophysiology of the 124-126.
amygdala within the context of human cognition. W: Kluver, H., Bucy, P. C. (1937). „Psychic blindness"
J. Aggleton (red.), The amygdala: Neurobiological other symptoms following bilateral temporal lobe
aspects of emotion, memory, and mental dysfunc- my in rhesus monkeys. American Journal ofPhysi'
tion (s. 1 9 1 - 2 2 8 ) . New York: Wiley-Liss. logy, 119, 3 5 2 - 3 5 3 .
Hamann, S. B., Stefanacci, L„ Squire, L. R., Adolphs, R., Kolb, B„ Wilson, B„ Taylor, L. (1992). Developme,
Damasio, A. R. (1996). Recognizing facial emotion. changes in recognition and comprehension of fąo
Naturę, 379,497. expression: Implications for frontal lobe funetfo,
Helmstetter, F. J„ Bellgowan, P. S. (1994). Effects of mu- Brain and Cognition, 20, 7 4 - 8 4 .
scimol applied to the basolateral amygdala on acqu- Kotter, R., Meyer, N. (1992). The limbie system: A revi.
isition and expression of contextual fear conditioning of its empirical foundation. Behavioural Brain Rest
in rats. Behaviorai Neuroscience, 108,1005-1009. 52,105-127.
Hilton, S. M., Zbrozyna, A. W. (1963). Amygdaloid region LaBar, K. S., Gatenby, C., Gore, J. C., LeDoux, J.
for defense reactions and its efferent pathway to the Phelps, E. A. (1998). Amygdalo-cortical activati
brainstem. Journal of Physiology, 165,160-173. during conditioned fear acquisition and extinctio
Iwata, J., Chida, K., LeDoux, J. E. (1987). Cardiovascular A mixed trial fMRI study. Neuron, 20, 9 3 7 - 9 4 5 . ;
responses elicited by stimulation of neurons in the LaBar, K. S„ LeDoux, J. E., Spencer, D. D„ Phelps, E.
central amygdaloid nucleus in awake but not an- (1995). Impaired fear conditioning following unii;
esthetized rats resemble conditioned emotional re- rai temporal lobectomy in humans. Journal ofNeu'-
sponses. Brain Research, 418,183-188. science, 15, 6 8 4 6 - 6 8 5 5 .
SIECI EMOCJONALNE W MÓZGU 227
K g i phelps, E. A. (1998). Role of the human Majidishad, P., Pełli, D. G., LeDoux, J. E. (1996). Disrup-
"ST" i/nriala in arousal mediated memory consolida- tion of fear conditioning to contextual stimuli but not
•' m Psychological Science, 9, 4 9 0 - 4 9 3 . to a tone by lesions of the accessory basal nucleus
' i E ( i 9 8 6 a ) . Neurobiology of emotion. W: J. E. of the amygdala. Society for Neuroscience Abs-
i*noux W. Hirst (red.), Mind and brain tracts,22,1116.
(s 3 0 1 - 3 5 4 ) . New York: Cambridge University Maren, S., Aharonov, G., Stote, D. L„ Fanselow, M. S.
Press. (1996). /V-methyl-D-aspartate receptors in the baso-
* vi J E (1986b). Sensory systems and emotion. lateral amygdala are required for both acquisition and
mrativePsychiatry, 4, 237-248. expression of conditional fear in rats. Behavioral
'vj ' J E (1987). Emotion. W: F. Plum (red.), Hand- Neuroscience, 110,1365-1374.
tkiok of physiology: Section I. The nervous system. Maren, S., Anagnostaras, S. G., Fanselow, M. S. (1998).
Vói 5 HiQlier functions of the brain ( s - 4 1 9 - 4 6 0 ) . The startled seahorse: is the hippocampus necessa-
1 >'•» Bethesda, MD: American Physiological Society. ry for contextual fear conditioning? Trends in Cogni-
ł$Doux J. E. (1991). Emotion and the limbie system tive Sciences, 2, 3 9 - 4 1 .
. concept. Concepts in Neuroscience, 2,169-199. Maren, S., Fanselow, M. S. (1996). The amygdala and fear
IP
1OOUX J-E- (1992). Emotion and the amygdala. W: conditioning: Has the nut been cracked? Neuron, 16,
h„; j -p. Aggleton (red.), The amygdala: Neurobiological 237-240.
Wfcaspects of emotion, memory, and mental dysfunc- Mascagni, E., McDonald, A. J., Coleman, J. R. (1993).
on (s. 3 3 9 - 3 5 1 ) . New York: Wiley-Liss. Corticoamygdaloid and corticocortical projections of
the rat temporal cortex: A Phaseolus vulgaris leuco-
B£Toux, J- E. (2000). Mózg emocjonalny. Poznań: Media
-agglutinin study. Neuroscience, 57, 6 9 7 - 7 1 5 .
I K R Rodzina.
McGaugh, J. L„ Mesches, M. H., Cahill, L., Parent, M. B.,
j | § ® b u x , J. E„ Cicchetti, P., Xagoraris, A., Romański, L. R.
Coleman-Mesches, K„ Salinas, J. A. (1995). lnvol-
(1990). The lateral amygdaloid nucleus: Sensory in-
vement of the amygdala in the regulation of memory
itace of the amygdala in fear conditioning. Journal
storage. W: J. L. McGaugh, F. Bermudez-Rattoni,
^ of Neuroscience, 10,1062-1069.
R. A. Prado-Alcala (red.), Plasticityin the central ner-
*x, J. E., Romański, L. M„ Xagoraris, A. E. (1989).
vous system (s. 1 8 - 3 9 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Indelibility of subcortical emotional memories. Jour-
Miserendino, M. J. D., Sananes, C. B„ Melia, K. R., Da-
31 of Cognitive Neuroscience, 1, 2 3 8 - 2 4 3 .
febogx, J. E., Sakaguchi, A., Reis, D. J. (1984). Subcortical vis, M. (1990). Blocking of acquisition but not
expression of conditioned fear-potentiated startle by
' eftirent projections of the medial geniculate nucleus
NMDA antagonists in the amygdala. Naturę, 345,
f mediate emotional responses conditioned by aco-
' y , uśtic stimuli. Journal of Neuroscience, 4, 6 8 3 - 6 9 8 . 716-718.
M i s . , M., Michalson, L. (1983). Children's emotions Mishkin, M., Malamut, B., Bachevalier, J: (1984). M e m o -
' ' anti moods: Developmental theory and measure- ries and habits: Two neural systems. W: J. L.
ment. New York: Plenum Press. McGaugh, G. Lynch, N. M. Weinberger (red.), The
F„ Stutzmann, 6. E„ LeDoux, J. L. (1996). Conver- neurobiology of learning and memory. New York:
® e n t b u t t e m P ° r a l | y separated inputs to lateral amyg- Guilford Press.
g i ? d a l a neurons from the auditory thalamus and audito- MishkinrM., Aggleton, J. (1981). Multiplefunctional con-
rv cortex use different postsynaptic receptors: in vi- tributions of the amygdala in the monkey. W: Y. Ben-
.)/intracellular and extraceilular recordings in fear Ari (red.), The amygdaloid complex (s. 409-420).
X conditioning pathways. Learning and Memory, 3, Amsterdam: Elsevier/North-Hoiland,
ł9—242. Morgan, M., LeDoux, J. E. (1995). Differential contribu-
-paftu3, E. E„ Kaufman, L. (1992). Why do traumatic tion of dorsal and ventral medial prefrontal cortex to
||f"'experiences sometimes produce good memory (flash- the acquisition and extinction of conditioned fear. Be-
_ ilbs) and sometimes no memory (repression)? W: havioral Neuroscience, 109, 6 8 1 - 6 8 8 .
i E Winograd, U. Neisser (red.), Affect and accuracy Morgan, M. A„ Romański, L. M„ LeDoux, J. E. (1993).
•mali (s. 2 1 2 - 2 2 3 ) . New York: Cambridge Univer- Extinction of emotional learning: Contribution of medial
f k ' s i t y Press. prefrontal cortex. Neuroscience Letters, 163,109-113.
, MacLean, P. D. (1949). Psychosomatic disease and the Morris, J. S„ Frith, C. D., Perret, D. L., Rowland, D.,
.Wsceral brain": Recent developments bearing on Young, A. W., Calder, A. J„ Dolan, R. J. (1996).
:, - the Papez theory of emotion. Psychosomatic Medicine, A differential neural responce in the human amygda-
/ 77,338-353.
la to fearful and happy facial expressions. Naturę,
."©cLeąn, P. D. (1952). Some psychiatrie implications of 383, 8 1 2 - 8 1 5 .
r - , , , Ptesiological studies on frontotemporal portion of Mowrer, 0. H., Lamoreaux, R. R; (1946). Fear as an inter-
.: - limbie system (visceral brain). Electroencephalogra- vening variable in avoidance conditioning. Journal of
V and Clinical Neurophysiology, 4, 4 0 7 - 4 1 8 . Comparative Psychology, 39, 2 9 - 5 0 .
228 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Muller, J., Corodimas, K. P., Fridel, Z., LeDoux, J. £. vation of the human amygdala by a cognitive ij
(1997). Functional inactivation of the lateral and ba- sentation of fear. Society for Neuroscienceis
sal nuclei of the amygdala by muscimol infusion pre- tracts, 24,1524.
vents fear conditioning to an explicit CS and to con- Phillips, R. G . , LeDoux, J. E. ( 1 9 9 2 ) . Differential corr
textual stimuli. Behavioral Neuroscience, 111, tion of amygdala and hippocampus to cued andl
683-691. textual fear conditioning. Behavioral NeurosciM
Nelson, C. A., DeHaan, M. (1997). A neurobehavioral ap- 106,274-285. Ę
proach to the recognition of facial expressions in in- Phillips, R. G . , LeDoux, J. E. ( 1 9 9 4 ) . Lesions of thelf
fancy. W: J. A. Russell, J. M. Femandez-Dols (red.), sal hippocampai formation interfere with backg Jf
The psychology of facial expression: Studies in emo- but not foreground contextual fear conditioning. i
tion and social interaction (s. 1 7 6 - 2 0 4 ) . New York: ning and Memory, 1,34-44. ';
Cambridge University Press. Pitkanen, A., Savander, V., LeDoux, J. L. ( 1 9 9 7 ) . Orftl
0'Keefe, J., Nadel, L., (1978). The hippocampus as a co- zation of intra-amygdaloid circuitries: an enii
gnith/e map. Oxford: Clarendon Press. framework for understanding functions of the E
Olds, J. (W7).Drivesandreinforcement: New York: Ra- dala. Trends in Neurosciences, 20, 5 1 7 - 5 2 3 . '
ven Press. Ouirk, G. J., Armony, J. L., LeDoux, J. E. ( 1 9 9 7 ) . !
Ono, T., Nishijo, H. (1992). Neurophysiological basis of conditioning enhances different temporal cooS
the Kluver-Bucy syndrome: Responses of monkey nents of tone-evoked spike trains in auditory cof
amygdaloid neurons to biologically significant ob- and lateral amygdala. Neuron, 19, 613-624. "4
jects. W: J, P. Aggleton (red.), The amygdala: Neuro- Ouirk, G. J., Repa, J. C., LeDoux, J. E. (1995). Fear]
biological aspects of emotion, memory, and mental ditioning enhances short-latency auditory responl
dysfunction (s. 1 6 7 - 1 9 0 ) . New York: Wiley-Liss. of lateral amygdala neurons: Parallel recordingsf
Ottersen, 0. P. (1982). Connections of the amygdala of the freely behaving rat. Neuron, 15,1029-1039.$
the rat: IV. Corticoamygdaloid and intraamygdaloid Rescorla, R. A., Heth, C. D. (1975). Reinstatementoftó
connections as studied with axonal transport of hor- to an extinguished conditioned stimulus Joumslk
seradish peroxidase. Journal of Comparathre Neuro- Experimental Psychology: Animal Behavior Proa
logy, 205,30-48. ses, 104,88-96.
Packard, M. G., Cahill, L, McGaugh, J. L. (1994). Amyg- Rescorla, R. A., Solomon, R. L. (1967). Two process li
dala modulation of hippocampal-dependent and cau- theory: Relationships between Pavlovian condijf
date nucleus-dependent memory processes. ning and instrumental learning. Psychological m
Proceedings of the National Academy of Sciences USA, view, 74,151-182. J
97, 8 4 7 7 - 8 4 8 1 . Rogan, M„ Staubli, U., LeDoux, J. E. (1997). AMPA-re|
Packard, M. G„ Williams, C. L„ Cahill, L., McGaugh, J. L. ptor tacilitation accelerates fear learning w i t a ł a ®
(1995). The anatomy of a memory modulatory sys- ring the level of conditioned fear acąuired. Journal!
tem: From periphery to brain. W: N. E. Spear, L. P. Neuroscience, 17,5928-5935. |
Spear, M. L. Woodruff (red.), Neurobehaworal plasti- Rolls, E. T. (1986). A theory of emotion, and its appli|
city: Learning, deveiopment, and reponse to brain tion to understanding the neural basis of emotion. |
insults (s. 1 4 9 - 1 5 0 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum. Y. Oomur (red.), Emotions: Neural and cheim
Papez, J. W. (1937). A proposed mechanism of emotion. control (s. 3 2 5 - 3 4 4 ) . Tokyo: Japan Scientific Soć|
Archives of Neurology and Psychiatry, 79,217-224. ties Press.
Parent, M. B., Tomaz, C., McGaugh, J. L. (1992). Increased Rolls, E. T. (1992). Neurophysiology and functions of U:
training in an aversively motivated task attenuates primate amygdala. W: J. P. Aggleton, (red.), Ą
the memory-impairing effects of posttraining amygdala: Neurobiological aspects of emotion, ną
N-methyl-D-aspartate-induced amygdala lesions. mory, and mental dysfunction (s. 143 lfi r 'i "e
Behavioral Neuroscience, 106 (5), 7 8 9 - 7 9 8 . York: Wiley-Liss. I
Pavlov, I. P. (1927). Conditionedreflexes. New York: Do- Rolls, E. T. (1996). The orbitofrontal cortex. Praca nie||
ver. blikowana, Department of Experimental Psycholo|
Phelps, E. A., Anderson, A. K. (1997). Emotional memo- University of Oxford.
ry: What does the amygdala do? Current Biology, 7, Romański, L. M., LeDoux, J. E. (1992). Bilateral destM
311-314. tion of neocortical and perirhinal projection largets|
Phelps, E. A., LaBar, K. S., Anderson, A. K., 0'Connor, the acoustic thalamus does not disrupt auditory f|
K. J„ Fulbright, R. K., Spencer, D. S. (1998). Specifying conditioning. Neuroscience Letters, 142,228-23?
the contributions of the human amygdala to emotio- Romański, L. M., LeDoux, J. E. (1993). Information cal
nal memory: A case study. Neurocase, 4,527-540. cade from primary auditory cortex to tfie amygda
Phelps, E. A., 0'Connor, K. J., Gatenby, J. C., Anderson,
A. K„ Grillon, C., Davis, M., Gore, J. C. (1998). Acti- porał cortex in the rat Cerebral Cortex, 3, 515-532|
i
SIECI EMOCJONALNE W MÓZGU 229
n L (1989)- On the relation between memory Swanson, L. W. (1983). The hippocampus and the con-
r 'ronsciousness: Dlssociable interactions and cept of the limbie system. W: W. Seifert (red.), Neu-
f " o U S experience. W: H. L. I. Roediger, F. I. M. robiology of the hippocampus (s. 3 - 1 9 ) . London:
4™.? j) i/arieties of memory and consciousness: Academic Press.
Ssinhonour of Endel TuMng (s. 3 5 5 - 3 8 9 ) . Teich, A. H., McCabe, P. M., Gentile, C. C., Schneiderman,
l l s d a l e , NJ: Erlbaum. L. S„ Winters, R. W., Liskowsky, D. R., Schneiderman, N.
N R W., Everltt, B. J., Jarrard, L. E., Robbins, (1989). Auditory cortex lesions prevent the exb'nction
of Pavlovian differential heart rate conditioning to tonal
j - - . A , '(1991)'. Complementaiy roles for the amygda-
stimuli in rabbits. Brain Research, 480,210-218.
i» and hippocampus in aversive conditioning to expii-
Thorpe, S. J., Rolls, E. T„ Maddison, S. (1983). The or-
jŚ crt and C ontextual cues. Neuroscience, 42 (2),
bitofrontal cortex: Neuronal activity in the behaving
' 335-350.
monkey. Experimental Brain Research, 49,93-115.
• ». iiir-p T (1988). Information processing models of
Turner, B., Herkenham, M. (1991). Thalamoamygdaloid
W - ronsiousness. W : A . Marcel, E . Bisiach (red.), Con-
projections in the rat: a test of the amygdala's role in
W' \ciousness in contemporary science (s. 3 0 5 - 3 3 3 ) .
sensory processing. Journal of Comparative Neuro-
O x f o r d ' Oxford University Press.
logy, 313, 2 9 5 - 3 2 5 .
•^Shepherd. G. (1997)- Neurobiology. New York: Oxford
Weinberger, N. M. (1995). Retuning the brain by fear
• Ł University Press. conditioning. W: M. S. Gazzaniga (red.), The Cogni-
~fller"B. J-, Mishkin, M. (1981). Evidence for the se- tive Neurosciences (s. 1 0 7 1 - 1 0 9 0 ) . Cambridge,
mjeńtial participation of inferior temporal cortex and MA: MIT Press.
amygdala in the acquisition of stimulus-reward asso- Weiskrantz, L. (1956). Behavioral changes associated
ciations. Behavioural Brain Research, 3,303-317. with ablation ofthe amygdaloid complex in monkeys.
, L. R. (1987a). Memory: Neural organization and Journal of Comparative and Physiological Psycholo-
'^"Ipt
tjetoior. W: F. Plum (red.), Handbook of physiolo- gy, 49, 3 8 1 - 3 9 1 .
gy Section 1. The nervous system. Vol. 5. Higher
9 1 Whalen, P. J., Rauch, S. L., Etcoff, N. L, Mclnemey, S. C.,
functions ofthe brain (s. 2 9 5 - 3 7 1 ) . Bethesda, MD:
Lee, M. B., Jenike, M. A. (1998). Masked presenta-
lfl|SL-Anwican Physiological Society.
tions of emotional facial expressions modulate
<^-5quire. L R. (1987b). Memory and the brain. New York:
amygdala activity without explicit knowledge. Journal
Oxford University Press.
of Neuroscience, 18, 4 1 1 - 4 1 8 .
, L. R., Zola, S. M. (1996). Structure and function
Whitfield, I. C. (1980). Auditory cortex and the pitch of
Sf'declarative and nondeclarative memory systems.
complex tones. Journal of the Acoustical Society of
j-" • Proceedings of the National Academy of Sciences,
America, 67, 6 4 4 - 6 4 7 .
USA. 93,13515-13522.
Young, A. W., Aggleton, J. P., Hellaweli, D. J., Johnson, M.
.V~$uttier1and R. J., Rudy, J. W. (1989). Configural association
L., Broks, P., Hanley, J. R. (1995). Face processing
?theory: The role ofthe hippocampai formation in learning,
impairments after amygdalotomy. Brain, 118,15-24.
fmemory, and amnesia. Psychobiology, 7,129-144.
ISSk.
JPL^
f i
C l
PSYCHOFIZJOLOGIA
PERSPEKTYWY HEURYSTYCZNE
ASYMETRIA ELEKTROENCEFALOGRAFII
EMOCJI
PODZIĘKOWANIA
John T. Cacioppo
Gary G. Berntson
Jeff T. Larsen
Kirsten M. Poehlmann
Tiffany A. Ito
L
udzie stąpają po ziemi już około dwóch milionów
i przez cały ten okres, oprócz ostatnich dwócffj
I trzech tysięcy lat, wiedli żywot iowców-zbieiać
(Ackerman, 1990). W uderzająco krótkim czasie cywi
zacja ludzka osiągnęła wyżyny sztuki inżynieryjnej Wi<
kich Piramid, elegancję Dziewiątej symfonii Beethove|
subtelność Dom Perignon, efektywność produkcji raaf
wej, triumfy współczesnej medycyny, głębię teorii stfj
heterotycznych i cud eksploracji przestrzeni kosmiczni
Być może powinniśmy sobie wybaczyć skłonność do s|
strzegania swoich osiągnięć jako dzieł wyłącznie nasza
umysłu oraz do spoglądania na nasze minione dzif
„przez odwróconą lunetę, w której wszystko wid
w skrócie: krótka era łowców-zbieraczy i długa epoka-1
dzi «cywilizowanych»" (Ackerman, 1990, s. 129).
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 231
dnakże mimo barier stawianych przez cy- doświadczeń afektywnych mogą być znacznie
- % zasługą ludzi są również mniej szczyt- subtelniejsze, niż można byłoby podejrzewać,
••' iągnięcia: bezwzględna eksploatacja paliw biorąc pod uwagę ich zewnętrzne manifestacje
nveh i lasów tropikalnych, apokaliptyczna (Cacioppo, Gardner i Berntson, 1997). Choć ję-
zbrojeń biologicznych i nuklearnych, zyk obfituje w określenia dotyczące emocji (Clo-
rażająca dzikość tortur i ludobójstwa - oto re, Ortony i Foss, 1987; Frijda, Markam, Sato
ićtóre z nich. Możemy śpiewać w chórach i Wiers, 1995; Russell, 1978), to jednak czasem
"Wać swoje szaleństwa pod maską łagodne- zawodzi, gdy trzeba nazwać doświadczenia afek-
'óblicza, lecz mimo to przemierzamy świat tywne - zwłaszcza intensywne - zatem metafory
"kontrolą systemu afektywnego, który po- stają się zaledwie odpowiednikami określeń
' \vał przez wieki jako rezultat działania sił owych świadomych stanów umysłu (Fainsilber
' c y j n y c h . Emocje są wspólną cechą wielu i Ortony, 1987; Ortony i Fainsilber, 1989; Hoff-
L^y _ to odkrycie dawno temu legło man, Waggoner i Palermo, 1991).
dstaw przekonania, że stanowią one prze- Od dawna zdawano sobie sprawę, że komu-
" " s z k o d ę w realizacji ludzkich możliwości (Bra- nikaty afektywne stanowią przedmiot licznych
'-S-2ier. ll)60). Możemy sobie w wygodnym zaci- wpływów motywacyjnych i zależnych od kontek-
f S S u "kontemplować różnorodność językowych stu zniekształceń oraz że są one słabo powiąza-
' jodków wyrazu określających emocje, ale to ne z innymi aspektami reakcji afektywnych, ta-
'^jnoi-ie były pierwsze - pojawiły się wcześniej kimi jak zjawiska fizjologiczne i zachowanie.
i ^ n i ż j ę / > k i gatunek ludzki. Poczynając od Freuda, badania z dziedziny psy-
Niektóre osoby budzą szacunek swym wy- chologii klinicznej podkreślały rozdział pomię-
^ftimimanym gustem i tym, że na pozór prze- dzy świadomymi przekonaniami a stanami afek-
•Wj^od/ą obojętnie obok wyzwań, jakie stawia tywnymi (np. Bradley, 2000; Davidson, 1998;
w"'ŹCcic. L mocje jednak, choć archaiczne z natu- Lang, 1971); badania z dziedziny neuropsycho-
pizenikąją ludzką egzystencję przez cały logii oraz innych nauk zajmujących się układem
' as jej trwania. Prowadzą, wzbogacają i uszla- nerwowym wykazały, że odczucia emocjonalne
hetniają życie; nadają znaczenie codziennej nie są ani konieczne, ani wystarczające do wy-
jTęgzjsiencji; stanowią o wartości życia i mająt- wołania procesów emocjonalnych (Gazzaniga
fJ^JU. Emocje sprzyjają zachowaniom służącym i LeDoux, 1978; Tranem i Damasio, 2000);
Ą*V?$chronie życia, są podstawą jego kontynuacji wreszcie, badania z dziedziny psychologii spo-
• ^ n n i s z a j ą jego zakończenie. Mogą być nie- łecznej i poznawczej świadczą o tym, że emocje
^£$dz<m nym czynnikiem, ale też nieprzezwycię- mogą się ujawniać w sposób szybki, niewymu-
."'^lojmi przeszkodą w realizacji ludzkich możli- szony, automatyczny, lub nawet nieświadomy
yości: stanowią również siłę napędową rozwo- wskutek działania odpowiedniego bodźca (np.
intelektualnego. Jeśli weźmie się pod uwagę Bargh, Chaiken, Govender i Pratto, 1992; Prat-
/fjjfch ewolucyjne dziedzictwo i codzienną war- to i John, 1991). Zajonc (1980) tak opisuje swe
'/f^hść, ti udno się dziwić, iż emocje zawładnęły obserwacje:
SOjodzujem ludzkim w całej jego historii; trudno
wal pić, że są one w równym stopniu zako- Kiedy spotykamy nieznajomą osobę, w ułamku se-
rzenione w biologii, jak pokryte patyną kultury. kundy wiemy już, czy ją lubimy, czy nie. Reakcja jest
^. Afekt i emocje w badaniach dotyczących lu- momentalna i automatyczna. Być może nasze uczu-
„> sa ujmowane jako świadomy, subiektywny cia nie zawsze są precyzyjne, być może nie zawsze
*-'.'aspeki emocji, rozpatrywany w izolacji od zmian
jesteśmy ich świadomi, lecz one zawsze istnieją
_ ^logicznych, jakie wywołują (np. Osgood, Suci
[...]. Prawdopodobnie nie stworzyliśmy rozbudowa-
^ŚJannenbaum, 1957; Green, Salovey i Truax,
nej i dokładnej reprezentacji słownej tego uczucia
por. Cacioppo, Gardner i Berntson, 1999;
tylko dlatego, że u ludzi przed rozwojem m o w y owe
^Doux, 2000). Jednak podobnie jak organiza-
krainy doświadczeń miały dostateczną reprezentację
jja?i:procesy leżące u podstaw przeświadczenia,
w kanale niewerbalnym [...]. Jeśli afektywność nie
Ofemu trudno się oprzeć, że Słońce okrąża
zawsze przekształca się w treści semantyczne, lecz
"Smię, organizacja i procesy leżące u podstaw
zamiast tego często ulega kodowaniu w postaci
232 PSYCHOLOGIA EMOCJI
dzenia. Uważa się, że pojawiające się w konse- do dwóch różnych, odrębnych i niew<jip|jvv-|
kwencji procesy atrybucyjne stają się źródiem doświadczeń percepcyjnych, podobnie j a g
dyskretnych stanów uczuciowych, wywierając sama aferentna informacja fizjologie/^, 1
wpływ na zachowania emocjonalne. prowadzić do dwóch różnych, odrębnu-h i nu
Rycina 11.1 ukazuje ogólny schemat pod- wątpliwych emocji. .3
sumowujący mechanizmy, za których pośred- Wieloznaczne figury wizualne, poilolJ
nictwem somatowisceralne sygnały aferentne do przedstawionej na rycinie 11.2, t w o r ^ J
mogą wpływać na doświadczanie emocji (Ca- z wykorzystaniem elementów należących!!
cioppo, Berntson i Klein, 1992). Na jednym dwóch (lub więcej) jednoznacznych nliruay
z krańców kontinuum (rycina 11.1, górna część tak aby figura utworzona poprzez nałożę
lewej kolumny) dyskretne doświadczenia emo- na siebie lub nieznaczną modyfikację elemi
cjonalne wynikają z apercepcji wyraźnych tów tych obrazów o niewątpliwym znaczę
wzorców somatowisceralnych (np. Ekman, Le- mogła podlegać interpretacji na wiele oilri
venson i Friesen, 1983; James, 1884; Levenson, nych sposobów (Sekuler i Blakc, 19,s>). -j
1988; Levenson, Ekman i Friesen, 1990). Na względu na fakt, że ta sama informacja sens,
przeciwnym krańcu (rycina 11.1, dolna część ryczna o wieloznacznej figurze może siać-i
lewej kolumny) dyskretne doświadczenia emo- źródłem tak uderzająco różnych, natychn
cjonalne wynikają z procesów atrybucyjnych, stowo oczywistych i jednoznacznych wmżŚ
które inicjuje percepcja niezróżnicowanego percepcyjnych, Leeper (1935) nazwał ukj
pobudzenia fizjologicznego (np. Mandler, wieloznaczne obrazy „odwracalnymi złudl
1975; Schachter i Singer, 1962). Pomiędzy tymi niami". Istnieją zatem powody do piApus
skrajnościami lokuje się kolejny proces, który czeń, że iluzje somatowisceralne mog.i JziaJ
sprawia, że peryferyjne reakcje fizjologiczne podobnie. Aktywne procesy percepcj jne, le^
mogą brać udział w doświadczaniu emocji - ce u podstaw odwracalnych złudzeń u i/u
„iluzje somatowisceralne", aktywny proces nych, nie ograniczają się wyłącznie do prżi
percepcyjny, w którego wyniku niejednoznacz- twarzania informacji wizualnych, lu/ moj
ny wzorzec fizjologicznej informacji aferentnej również opracowywać dane interocepnwf
zyskuje jednoznaczność, tworząc natychmia- (na przykład trzewne) czy proprioceptywj
stowy, spontaniczny i niewątpliwy emocjonalny (na przykład posturalne, mimiczne, głosowi
przedmiot spostrzegania (rycina 11.1, środko- W rzeczy samej architektura układu sorną
wa część lewej kolumny). wisceralnego może w większym stopniu spr
jać wytwarzaniu niejednoznacznych s\gnał<
To, że dyskretne emocje mogą wynikać
aferentnych niż budowa systemu wizualni
z iluzji somatowisceralnych, można zilustro-
(Reed, Harver i Katkin, 1990). Na prz\ld|
wać przez analogię - za pomocą dwuznaczne-
podczas percepcji niejednoznacznych ob.
go obrazu przedstawionego na rycinie 11.2
zów wizualnych bodźcem jest zestaw figur;
(dokładny opis zob. w: Cacioppo, Berntson
zualnych, położonych poza organizmem. X
i Klein, 1992). Nawet wówczas, gdy na rycinie
nakże ośrodkowy układ nerwowy sluż\ t
11.2 dostępny jest tylko jeden zestaw wizual-
tworzenia i interpretacji zarówno bodźca, J
nych konturów i rysów, procesy typu „góra-
i reakcji na sygnały somatowisceralne. |
- d ó ł " umożliwiają spoglądającej na rysunek
względu na to procesy wizualne nicco bard?
osobie ujrzenie lub doświadczenie dwóch bar-
przypominają instrumentalne procesy soj
dzo różnych obrazów percepcyjnych: młodej
tyczne niż procesy wisceralne. Oba popr/e
kobiety zwróconej twarzą w lewo lub starej ko-
nie procesy różnią się od percepcji wi^eeidli
biety zwróconej w prawo. Jeśli wspomniane
na przykład wyraźnym odróżnianiem Mi. I
obrazy zostaną zidentyfikowane, to obserwa-
aferencji. W wypadku procesów somai>c/nj
tor może stwierdzić, że jest w stanie szybko
dokładność odpowiedzi daje się nie/w foezj
przechodzić w swym widzeniu od jednego od-
ustalić i skorygować poprzez somatosei
rębnego obrazu do drugiego, ale nie może wi-
ryczne i wizualne sygnały zwrotne. W obsz8
dzieć obu naraz. Oznacza to, że ta sama afe-
procesów wisceralnych nie istnieje „ z a m i e i j
rentna informacja wizualna może prowadzić
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 235
macji aferentnej nie podlega różnicowaniu za- ne oznaki stanów afektywnych, podobni
leżnie od emocji i istnieje potrzeba dokonywa- przejawianych przez osoby dorosłe, dają^
nia ocen. Schemat przedstawiony na rycinie zauważyć również u noworodków i niewj
11.1 przeczy tendencji do spostrzegania me- mych od urodzenia, co sugeruje, że są n j e (
chanizmów psychofizjologicznych leżących łącznie związane z emocjami podsuwowu
u podstaw emocji w kategoriach prostej dycho- (zob. np. Ekman, 1973; Ekman i p r j e s
tomii „centralny-peryferyjny". Zgodnie z moc- 1978; Izard, 1977).
nymi dowodami prezentowanymi w literaturze Chociaż wydaje się, że mimiczne śro
przedmiotu można stwierdzić, że dyskretne ekspresji mogą intuicyjnie ujawniać n; 11 u t c;
emocjonalne przedmioty spostrzegania mogą żących u ich podstaw emocji, to wiele UIKM
zaistnieć nawet wtedy, gdy zmiany autono- nalnych i obciążonych afektem procesów^
miczne nie różnicują w pełni doświadczanych formacyjnych przebiega bez towarzys/ąadi S
emocji; ponadto aktywacja układu autono- widocznych działań mięśni mimiczmch. |-'a
micznego jest w stanie zmienić intensywność - ten ogranicza użyteczność analiz akhwnoi
jeśli nie naturę - doświadczenia emocjonalne- mięśni twarzy dla zrozumienia emocji. ('o w i
go. W kolejnych podrozdziałach prześledzimy cej, choć obserwatorzy wywodzący sio ^
naturę wzorców ekspresyjnych, związanych nych kultur przypisują te same znaczi. nu c t l l
z emocjami dyskretnymi. cjonalne mimicznym formom ekspresji,
czającym szczęście, smutek, strach, zło
zaskoczenie i wstręt, to jednak przyporząd
wanie nie zawsze bywa doskonale (Rusk
ELEKTROMIOGRAFIA MIĘSNI 1994). Badania w tej dziedzinie dodatkow
komplikuje fakt, że specyficzna emocjii wzhi
MIMICZNYCH dzana przez działanie bodźca może się różt
w zależności od danej osoby czy kulimy ;
Badania naukowe nad związkiem pomiędzy której ta osoba należy. Wreszcie, dana osot
może odwoływać się do zasad rządzących v
mimicznymi środkami wyrazu a emocjami roz-
razami twarzy, aby maskować lub ukiu\ac oj
poczynają się od doniosłych analiz Darwina
czuwane emocje, natomiast obserwatorzy m
(1872/1959), wspartych hipotezą Tomkinsa
gą się mylić co do znaczenia środków eksprei
(1962), według której ruchy mięśni mimicz-
(na przykład strachu i zaskoczenia; Ekmll
nych oraz informacje zwrotne odgrywają istot-
1973; por. Cacioppo, Bush i Tassinary, 1991
ną rolę w doświadczaniu emocji. Tomkins su-
Z tych przyczyn kodowanie jawnych loim e l |
gerował, że można wykorzystywać filmowanie
presji mimicznej może być niedoskonała mera
ze zwiększoną szybkością w celu mikroskopo-
dą oceny stanów afektywnych. Ważnym u2
wej analizy mimicznych środków wyrazu oraz
pełnieniem wzrokowej obserwacji mimiczny]
emocji. Jego sugestie doprowadziły do znacz-
środków wyrazu jest pomiar wzorców aktjf
nego postępu metodologicznego w dziedzinie ności mięśni twarzy. Ta technika - elektrony
kodowania mimicznych środków wyrazu (np. grafia mięśni mimicznych ( E M G ) - umożliw
Ekman i Friesen, 1978; Izard, 1971; 1977). ła wykazanie czynności mięśni nawet prz\ bi
Opierając się na takich podstawach, badacze ku zauważalnych mimicznych środkffl
dostarczyli inspirujących dowodów na popar- ekspresji (Cacioppo i Petty, 1981; (.'acioppjj
cie następujących twierdzeń: (1) co najmniej Tassinary i Fridlund, 1990). 1
kilka emocji dyskretnych wiąże się z odrębny-
mi, jawnymi środkami wyrazu mimicznego; (2) W swych pionierskich badaniach SchwafJ
wywołane stany, w których dane osoby sygnali- i współpracownicy wykazali różnice w aktyw
zują odczuwanie pozytywnych i negatywnych ności E M G , związane z ekspresją emoejonffl
emocji, są powiązane z charakterystycznymi ną w okolicy łuków brwiowych (musculus cćj
działaniami mięśni mimicznych; (3) zewnętrz- rugator supercilii1), policzka (musculus
Rozpiętość wiekowa
Badanie Emocje [Sposób indukcji] Zmienne zalezne
(wartość średnia lub moda)
Ax (1953) 21-55 (27) Złość, strach SBP, DBP, SV HR, FCT •*.
n = 43* [Rzeczywiste wydarzenia] FT, NNSGR, MTP SCL ' 3
EMG, RR
Funkenstein, King 19-24 Narastanie złości (21 osób), wyga- HR, SBP, DBP, &V CO *
i Drolette (1954) n = 52* sanie złości (22 osoby), strach
(lęk; 9 osób) [stresor psychologiczny]
Schachter (1957) (Osoby o prawidłowym ciśnieniu, Złość, strach, ból [Rzeczywiste HR, SBP, DBP FCT HT .
38; osoby o potencjalnie pod- wydarzenia] SCL, EMG, II, RR. SV, CO'
wyższonym ciśnieniu, 41; osoby TPR
o podwyższonym ciśnieniu, 42)
n = 48a j
Sternbach Wszyscy w wieku 8 lat Strach, szczęście, rozbawienie, SRL, perystaltyka zoladka-
(1962)" /7 = 10 smutek [Film] RR, HR, EOG, FPV
Averill (1969) 17-24 (18) Szczęście, smutek, poziom HR SBP. DBI' FCT. FT
/7 = 54 kontrolny [Film] SCL, FPV, NNSCR RR R[«
Tourangeau Studenci przed uzyskaniem Strach, smutek, nastrój obojętny HR, SRL, NNSCR
i Ellsworth (1979) dyplomu [Filmc] na które nakładały się: strach,
(7 = 123 smutek, ekspresja obojętna, bez
udzielania wskazówek co do mimi-
cznych środków wyrazu [DFA]
Schwartz, Studenci przed uzyskaniem Złość, strach, szczęście, smutek, HR. SBP DBP {
Weinberger dyplomu odprężenie, poziom kontrolny
i Singer (1981) n = 32 [Obrazowanie1']
mW&Ęm
Roberts i Weerts Studenci przed uzyskaniem Złość, strach, nastrój obojętny
(1982) dyplomu [Obrazowanie]
n = 16* HR, SBP, DBP
Ekman, Levenson Studenci z młodszych roczników Złość, wstręt, strach, szczęście,
i Friesen (1983) e n = 16 smutek, zaskoczenie
Odnotowano wyłącznie wyniki [DFA, powtórnie przeżywane emocje] HR. ET. SRL. EMG
przy „najlepszych twarzach"
i „najlepszym obrazowaniu"
Stemmler (1989) (23) Złość, strach, szczęście, poziom kon- HR FT. SCL. EMG MVT.
n = 42 trolny [Rzeczywiste wydarzenia, obra- (przyspieszenie palca
zowanie] Igłowy). RR.Pn.FPV,
BV. NNSCR, FCT
Levenson, Ekman 18-30 Złość, wstręt, strach, szczęście, HR. FT. SCL : \ V . V . "
i Friesen (1990) n - 62-' smutek, zaskoczenie [DFA]
•
Levenson, 71-83 (77) Złość, wstręt, strach, szczęście, HR. FT. SCL. MVT
Carstensen, n = 20* smutek, zaskoczenie
Friesen i Ekman Odnotowano wyłącznie wyniki [DFA, powtórnie przeżywane emocje]
(19911 przy „najlepszych twarzach"
i „najlepszym obrazowaniu"
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 241
TABELA 11.1
nn-ninłnĆP
Emocje [Sposob indukcji]
średnia lub
Pomiar zmian objętości palca, związanych ze zmianami objętości przepływającej krwi (przyp. tłum.).
242 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Autorzy tego rozdziału (Cacioppo, Bcrnt- datkowo różniły się częstością oddechrflj
son i in., 1997) przeprowadzili metaanalizę, Swoiste emocjonalne zróżnicowanie par„||
która dostarczyła danych dotyczących odpo- trów krążeniowo-oddechowych innych niż Ji
wiedzi na pytanie, czy istnieją swoiste emocjo- stość skurczów serca okazało się mniej w|f|
nalnie wzorce autonomiczne. Obecnie uzupeł- godne (na przykład pomiary napięcia mieśH
niliśmy bazę danych (zob. tabela 11.1) i doko- wego, temperatury twarzy, amplitudy oddell
naliśmy powtórnej metaanalizy, opierając się objętości wdechowej lub objętości wyrzutofl
na pełniejszym zestawie publikacji. Przyjęte serca; Cacioppo, Berntson i in., 1997). Jedli
przez nas kryteria, na których podstawie włą- powtarzalną zmianą aktywności układu affl
czyliśmy poszczególne badania do przeglądu, nomicznego, zarejestrowaną przez LevenśH
sprawiły, że pojawiły się w nim wyniki 22 po- i współpracowników ( 1 9 9 0 ; Levenson, Carsll
miarów zastosowanych w prawie dwóch tuzi- sen, Friesen i Ekman, 1991), było obniżęw
nach eksperymentów. Zanim je omówimy, po- temperatury palca, niniejsze w wypadku złlj
święcimy trochę miejsca na kilka słów ostrze- w porównaniu ze strachem. Metaanalizy wjl
żenia. Metaanalizy tego rodzaju pozwalają na zały, że po uwzględnieniu wyników wszystk
dokonanie statystycznej oceny różnicowania badań efekt ten nie osiągnął poziomu istofl
poszczególnych emocji na podstawie indywi- ści statystycznej. Boiten (1996) w swojej prj
dualnych pomiarów. Możliwe, że poszczególne również dopuszcza możliwość, że przynajmn
emocje różnią się pod względem wzorców re- niektóre spośród zmian parametrów krążeij
akcji autonomicznych, powiązanych z każdą wych w trakcie doświadczania emocji mogą j
z nich, nawet jeśli nie udaje się ustalić konkret- wtórne i należy je wiązać z wysiłkiem i zmiai
nego pomiaru, który pomógłby je różnicować. mi oddechowymi. >*
Tymczasem w literaturze przedmiotu często
Z naszych metaanaliz wynika wiele inm
spotyka się doniesienia o możliwości różnico-
wiarygodnych wniosków. Zgodnie z wcześni
wania emocji na podstawie pomiarów poszcze-
szymi doniesieniami rozkurczowe ciśnie;
gólnych funkcji układu autonomicznego, a me-
krwi było wyższe podczas przeżywania złe
taanalizy zapewniają bardziej wnikliwą ocenę
niż strachu, lecz metaanalizy wykazały poro
takich twierdzeń. Ponadto podejście oparte na
to, że złość w porównaniu ze strachem wią
metaanalizie literatury naukowej wskazuje za-
ła się z większą liczbą niespecyficznych zni:
równo szczególnie obiecujące obszary badań,
przewodnictwa skóry, z mniejszym wzrost*
jak i zagadnienia już wyeksploatowane.
objętości wyrzutowej i objętości minutQ\i
Zgodnie z wynikami uzyskanymi przez Ek- serca, z większym wzrostem calkowii l no opi
mana i współpracowników (1983) większy ru obwodowego, a także z większym \\/m>.te
wzrost częstości skurczów serca wiązał się ze temperatury mierzonej w obrębie twai/\ ori
złością, strachem i smutkiem w porównaniu ze z większym wzrostem objętości puku.\|ii
wstrętem. Podobną tendencję stwierdzono palca. Odpowiedź na pytanie, czy wspomina
w wypadku szczęścia, które również łączyło się różnice dotyczą również innych stam >\\ pol)
z większym przyspieszeniem akcji serca niż dzenia, wymaga dalszych badań.
wstręt. Jednakże emocji wstrętu towarzyszyła Reakcja rozkurczowego ciśnienia krwi®
taka sama częstość skurczów serca jak stanowi była wyższa w wypadku złości niż podczj
kontrolnemu - w istocie żaden z wyników po- smutku lub szczęścia, a także wyższa w irakęy
miaru funkcji autonomicznych nie różnił przeżywania smutku w porównaniu /c
wstrętu od warunków kontrolnych. Metaanali- ściem (emocje te różniły się również \\> nikicn
za wykazała również silniejszą reakcję czynno- pomiaru skurczowego ciśnienia krwi)
ści serca w następujących zestawieniach: (1) kie pozostałe różnice nie były dosialcc/ni
złość w porównaniu ze szczęściem, (2) strach wiarygodne. Jednakże większość wyników n
w porównaniu ze szczęściem (dodatkowo tych w metaanalizach charakteryzowała ij
emocje te różniły się pod względem wyniku znacznym zróżnicowaniem; fakt ten sugeru,
badania pulsacyjnej objętości palca) oraz (3) że złość, strach, smutek i szczęście mocą w
strach w porównaniu ze smutkiem (które do- wierać zróżnicowany wpływ na obwodów
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 243
z badań zamieszczonych w tabeli 11.1. Wyniki kiem - negatywne emocje wiązały się z .j
tej metaanalizy zawiera tabela 11.2. Rozkur- szym czasem trwania reakcji elektroder
czowe ciśnienie krwi, objętość przepływającej nych niż uczucie szczęścia. Podobny ef-
krwi, objętość minutowa serca, czas wyrzutu stwierdzono również w wypadku zmian •
lewej komory, okres przedwyrzutowy, czas kości skórnego przepływu krwi (zob. tab
przepływu fali tętna oraz częstość skurczów 11.2). Testy sprawdzające niejednorodg
serca - wszystkie te parametry świadczyły wyników sugerują ostrożność w interpreter'
o znacznie silniejszej aktywacji podczas prze- niu wyników w wypadku pomiarów rozkurj
żywania dyskretnych emocji negatywnych wego ciśnienia krwi, objętości krwi przep"
w porównaniu z pozytywnymi. Wpływ na po- jącej, czasu trwania niezmiennej reakcji s''
ziom skurczowego ciśnienia krwi był porówny- nego przepływu krwi oraz czasu trw'
walny z wpływem na częstość skurczów serca, reakcji elektrodermalnej. Spośród 22 para
jednakże efekt ten okazał się nieistotny staty- trów poddanych mataanalizie 5 wykazało "
stycznie ze względu na stosunkowo niewielką wątpliwie wyższy poziom aktywacji w trak
liczbę badań porównawczych, które włączono przeżywania emocji negatywnych w poro "
do tej metaanalizy. Przestudiowanie tabeli niu z pozytywnymi, ani jeden zaś nie \vyM:
11.1 ujawnia ponadto, że pomiary elektroder- wał reakcji odwrotnej.
malne nie pozwalały na zróżnicowanie stanów Reasumując: zgodnie z wynikami me
pozytywnych i negatywnych, z jednym wyjąt- analiz nawet ograniczonego zestawu emo
L i c z b a p o r ó w n a ń , p o ł ą c z o n a w i e l k o ś ć efektu o r a z w a r t o ś ć p w w y p a d k u p o r ó w n a n i a
n e g a t y w n y c h (ztość. strach, wstręt, s m u t e k ) o r a z p o z y t y w n y c h (szczęście*) na podstawie
w y n i k ó w p o m i a r ó w fizjologicznych.
jetnych, takich jak szczęście, strach, złość ści prawej półkuli powodują raczej objawy ma-
itręt, n ie można w pełni zróżnicować wy- nii (Robinson i Downhill, 1995). Dowodów
' n a podstawie aktywności wisceralnej, szczególnie trudnych do podważenia dostar-
s%raimo to metaanalizy powstałe w drodze czył Robinson i jego współpracownicy (Robin-
:bgO opracowania sugerują, że emocje ne- son, Kubos, Starr, Rao i Price, 1984; Robinson
ly^ne, badane w ocenianych pozycjach lite- i Downhill, 1995), którzy wykorzystali obrazy
i y , wiążą się z silniejszymi reakcjami AUN tomografii komputerowej, aby skojarzyć loka-
„emocje pozytywne. Tak więc dowody lizację uszkodzeń poudarowych mózgu z cięż-
d c ź ą c e o możliwości różnicowania emocji kością i biegunowością symptomatologii ze-
podstawie objawów trzewnych (podobnie społów afektywnych. Ostrość objawów depresji
wypadku wstępnych prób różnicowania poudarowej wykazywała wprost proporcjonal-
-'ajpod^tawie mimiki) są bardziej jednoznacz- ny związek z bliskością miejsca uszkodzenia
jjf.wówczas. gdy przeciwstawia się emocje po- względem bieguna czołowego lewej półkuli,
£«>twńe ' negatywne, niż wtedy, gdy przeciw- odwrotnie proporcjonalny zaś - z bliskością
^tawia się emocje dyskretne. Wracając do heu- względem bieguna czołowego prawej półkuli.
ityki przedstawionej na lycinie 1 1 . 1 - według Co więcej, pacjenci z ogniskami niedokrwien-
Xi19 zobrazowania bodziec pierwotnie zostaje nymi w obrębie prawej półkuli częściej niż cho-
"poddany podstawowej ocenie. Chociaż owa rzy z uszkodzeniem lewej półkuli wykazywali
ćjggfetępna ocena nie wystarczy do powstania nieuzasadnioną wesołkowatość.
llllibistcj emocjonalnie aktywacji somatowisce- Te obserwacje kliniczne znajdują potwier-
^tgjnejitto przynajmniej może zidentyfikować dzenie w wynikach badań eksperymentalnych,
Sudany bodziec jako ten, którego należy unikać które sugerują, że stałe różnice indywidualne
'^{jab. don się zbliżać, wyzwalając następnie ka- pod względem aktywacji obszarów korowych
n a d ę icakcji centralnych i peryferyjnych. w przedniej części lewej i prawej półkuli mó-
$5ten oto sposób przedstawiliśmy większość zgu skutkują predyspozycją do doświadczania
problemów związanych z procesami somato- - odpowiednio - pozytywnych stanów afek-
sjHsceialnymi. W części końcowej zwrócimy się tywnych, związanych z emocjami przyciągają-
-jifekieninku procesów centralnych, w których - cymi, oraz stanów negatywnych, związanych
^c odkryto - asymetrie różniące przednie czę- z wycofywaniem się. Davidson (1993; 1998)
obu półkul mózgowych różnicują motywa- i jego współpracownicy połączyli te spostrze-
"jUfrfe dyspozycje i reakcje. żenia, tworząc model wady-stresu, który łą-
czył indywidualną zmienność asymetrii koro-
wej przednich okolic mózgu z afektywnymi
skłonnościami charakteru danej osoby. Waż-
& ASYMETRIA ną cechę tego modelu stanowi założenie, że
konieczne jest istnienie afektywnego wyzwala-
ELEKTROENCEFALOGRAFII cza (np. Davidson, 1992; Davidson i Tomar-
ken, 1989). Oznacza to, że różnic jako funkcji
asymetrii aktywności mózgu można się spo-
ewa część przednich okolic mózgowia wyda-
dziewać tylko wówczas, gdy dana osoba do-
uczestniczyć w ekspresji i doświadczaniu
świadczy działania czynnika stresującego lub
S^ybmocji związanych z przyciąganiem, a prawa
prowokacji afektywnej.
^Iffieść przednich okolic - w ekspresji i doświad-
czaniuemocji związanych z unikaniem (zob. Podczas eksperymentów ilustrujących tę
" jzeglądy Davidsona, 1992; 1993). Spekulacje dziedzinę badań wykorzystywano jako prowo-
J|iy pierwotnie inspirowane przez wyniki ob- kację afektywną wideoklipy wyzwalające emo-
t,.i\\acji klinicznych, kojarzących symptoma- cje, a późniejsze relacje osób badanych, doty-
tologię depresji z uszkodzeniami półkul. Na czące ich reakcji na oglądane filmy, porówny-
Wykład uszkodzenia przedniej części lewej wano z aktywnością kory przednich okolic
feli częściej stają się źródłem ciężkich de- mózgu, którą rejestrowano również bezpośred-
. ^ j i j podczas gdy uszkodzenia przedniej czę- nio przed wyświetleniem filmu (np. Wheeler,
246 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Davidson i Tomarken, 1993; Tomarken, Da- ziom aktywacji prawej półkuli mózgu, p(),i .jfl
vidson i Henriąues, 1990). We wspomnianych gdy u dzieci, które nie płakały, stwiud/ jfg
badaniach - a także w wielu innych z tej dzie- względnie wyższą aktywację lewej półkuli In
dziny - asymetrię aktywności kory mózgowej W badaniach poddanych ocenie do t e i H
określano ilościowo poprzez wykonywanie ry poszukiwano relacji pomiędzy asymetria J1
elektroencefalografii ( E E G ) za pomocą elek- rową a fazowym zróżnicowaniem w zakrJfi
trod umieszczonych na powierzchni głowy. tendencji do uaktywnienia motywacji, z a r ó l U
Zmienną zależną stanowiącą przedmiot zain- związanych ze zbliżaniem, jak i z unik.iniofii
teresowania w przywołanych uprzednio oraz Można również dokonać klasyfikaqi MUn(j|
w innych badaniach była moc sygnału w pa- afektywnych na podstawie spadków akuwna
śmie fal alfa (8-13 Hz), która jest odwrotnie ści jednego ze wspomnianych systemów. S/ t Ji
proporcjonalna do poziomu aktywacji danej golnie depresja może wynikać ze zmnie|s/onI
półkuli mózgu (Lindsley i Wicke, 1974). aktywacji systemu motywacji związanego z ra
Zgodnie z modelem wady-stresu względna akcjami zbliżania. Za taką charakter) s|\ka dl
asymetria aktywności korowej przednio le- presji przemawiają odmienne wyniki asymea
wobocznych okolic mózgu w E E G spoczynko- w zapisie E E G u osób z depresją kliniczni
wym wykazywała dodatnią korelację z nasile- i u przedstawicieli grupy kontrolnej (Henriuul
niem reakcji pozytywnych, zgłaszanych po i Davidson, 1991). Jakkolwiek obie grupy Jl
obejrzeniu wideoklipów wyrażających pozy- różniły się poziomem aktywacji środkn\v\cf
tywne treści, a negatywnie korelowała z inten- obszarów prawego płata czołowego, osóu
sywnością reakcji negatywnych w odpowiedzi z kliniczną depresją wykazywały niżs2\ pozioljS
na negatywną treść filmów. Co ważniejsze, aktywacji środkowych okolic płata c/olowegl
opisany związek pomiędzy asymetrią a reak- lewej półkuli w porównaniu z grupą kontrolni
cjami afektywnymi wykazywał zależność od Podobne wyniki uzyskano, badając osob\ kt(
ich wartościowości, nie będąc po prostu funk- re aktualnie nie doświadczały zaburzeń nastrj
cją większej reaktywności afektywnej, związa- ju, ale w wywiadzie podawały, że wcześni
nej z jedną lub drugą półkulą mózgu. Oznacza cierpiały na depresję (Henriąues i Davidsę
to, że globalna reaktywność, obliczana jako 1990). Notabene uczestnicy tego ostatnie']
suma pozytywnych reakcji na pozytywne filmy eksperymentu - osoby, które kiedyś chorowj
i negatywnych reakcji na negatywne filmy, nie na depresję, i przedstawiciele grupy kontroli
łączyła się z asymetrią aktywności mózgu. - nie różnili się od siebie w swych rel.ic|<icli i
temat aktualnego nastroju; taki wynik wedłi
Różnice temperamentu jako funkcja asy- interpretacji autorów oznacza, że obni/om p{
metrii aktywności korowej występują wyraźnie ziom aktywacji lewej półkuli mózgu usposabi
również u dzieci. Na przykład dzieci odzna- dane osoby do epizodów depresyjnych. Bad
czające się powściągliwym zachowaniem mają nia porównujące asymetrię zapisów spoczym
skłonność do ujawniania względnej aktywacji kowych E E G podczas reakcji wyzv\akinvi|
środkowych okolic prawego płata czołowego, przez oglądanie filmów o zabarwieniu emocja
podczas gdy ich rówieśnicy pozbawieni zaha- nalnym u osób, które nie doświadczyły depra
mowań wykazują względną aktywację środko- sji, świadczą o istnieniu związku między aKff
wych obszarów lewego płata czołowego (Da- wacją lewej półkuli a pozytywnymi Mana®
vidson, 1993). Identyczny związek pomiędzy afektywnymi oraz pomiędzy aktywacji; prawe
asymetrią funkcji korowych przednich części półkuli a negatywnymi stanami afektywnymi
mózgu a temperamentem dziecka obserwowa- nawet po statystycznej eliminacji wplwwi n<§
no już u niemowląt w wieku 10 miesięcy (Da- stroju podstawowego (Tomarken i in., 199J
vidson i Fox, 1989), wobec których w roli pro- Wheeler i in., 1993). 1
wokacji afektywnej zastosowano oddzielenie
od matki. Dzieci, które krzyczały w trakcie se- Fazowe zmiany asymetrii funkcji koio\ui|
paracji trwającej 60 sekund, w E E G spoczyn- obserwowano także w trakcie aktualnego da
kowym zarejestrowanym przed oddzieleniem świadczania reakcji afektywnych. Davids|
od matki wykazywały względnie wyższy po- Ekman, Saron, Senulis i Friesen (1990) rej
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 247
iii zapisy E E G podczas wyświetlania wi- zbliżaniem (takich jak szczęście, złość) i emo-
°klipów dobranych w taki sposób, aby wy- cji związanych z unikaniem (takich jak smu-
p0Zytywne stany rozbawienia i szczę- tek, strach; Harmon-Jones i Allen, 1998).
związane z motywacją do zbliżenia, albo
t*i wstręt, budzący tendencję do unikania,
ników eksperymentu filmowano ukrytą
' T " 6 2 ^ 4 wideo, co pozwalało na niezależne ko-
EPILOG
"/rfowuiiie jch mimicznych środków wyrazu.
' • S w n i e n t y zapisu E E G , odpowiadające mi-
ekspresjom szczęścia i wstrętu, zacho- Jak sugerują różnorodne perspektywy przed-
v Jo dalszej analizy. Mimiczne środki wyra- stawione w niniejszym tomie, studia nad emo-
towarzyszące wstrętowi wiązały się - w po- cjami mogą wykorzystywać dane pochodzące
^-równaniu ze szczęściem - z silniejszą aktywacją z wielu różnych podejść. Jedną z najbardziej
^Ogródkowych okolic prawego płata czołowego interesujących kwestii wiążących się z psycho-
' ' ^ k j r z e d n i e j części płata skroniowego, z podob- fizjologią emocji jest rola somatowisceralnych
' *oiąaki}wacją środkowych obszarów lewego pła- sygnałów aferentnych w przeżywaniu stanów
•t'' ta czopowego i ze słabszą aktywacją przedniej emocjonalnych. Badania nad możliwością róż-
^tfezęści lewego płata skroniowego. Analiza cało- nicowania emocji na podstawie reakcji fizjolo-
JPJ z11]MSU EEG, wolnego od artefaktów (obej- gicznych skłaniają do refleksji, lecz globalne
^^mujacego również te momenty, w których nie dowody istnienia swoistych emocjonalnie
</-iywstep3wały mimiczne formy ekspresji), nie wzorców wciąż pozostają nieprzekonujące
'^•^yka/iła jakichkolwiek związków pomiędzy (Wagner, 1989). Studia psychofizjologiczne,
ŚU''ji'ozyl\wną czy negatywną treścią filmów a asy- poddane ocenie w niniejszym rozdziale, suge-
metrią aktywności mózgu. Istnieje zatem moż- rują następujące wnioski. Zapis E M G , doty-
'"^liwość, że jedynie doświadczenia emocjonalne czący aktywności mięśni mimicznych w okoli-
'Wna t\ic silne, by mogły stać się źródłem jawnych cy policzka (mięsień jarzmowy większy)
" jniraic/nych środków wyrazu, łączą się z równo- i oczodołu (mięsień okrężny oka), wykazuje
^'"czesmm wystąpieniem dających się zmierzyć zmienność, która jest funkcją pozytywnych
"S 5 'oznak asymetrii funkcji korowych. stanów emocjonalnych, podczas gdy aktyw-
V /metrię aktywności mózgu mierzono za ność mięśni w okolicy łuku brwiowego (mię-
f- pomocą różnicy pomiędzy logarytmem mocy sień marszczący brwi) zmienia się w zależności
-i,^Sygnałów rytmu alfa w obrębie prawej i lewej od stanów negatywnych; podobnie badania
-.^półkuli (wyjątek zob. w: Wheeler i in., 1993) - nad asymetrią zapisów E E G sugerują, że
> ^sjposobu obliczania, który implikuje proste przednie okolice mózgu w sposób zróżnicowa-
• l '^kontinuum poziomu aktywacji. W miarę wzro- ny uczestniczą w procesach behawioralnych
Stu liczby danych pochodzących z badań nad związanych z dążeniem lub unikaniem. Cho-
# /asymetrią aktywności mózgu (np. Sutton i Da- ciaż aktywacja układu autonomicznego różni
J ) , vidson, 1997), a także z innych dziedzin neuro- się zależnie od energetycznych komponentów
'^'.fizjologii, sugerujących istnienie odrębnych stanów afektywnych (to znaczy funkcji meta-
"•ft." systemów motywacyjnych, podobny rozwój bolicznych), to metaanalizy wykazały, że nega-
:f - -- stał siu również przedmiotem teoretycznych tywnym emocjom towarzyszą większe zmiany
> rozważań na temat asymetrii mózgu, obecnie klinicznych wskaźników czynności autono-
'pi- ^ wspomniane teorie wyraźnie włączają ist- micznych niż emocjom pozytywnym.
'*.;nienie odrębnych systemów motywacyjnych Emocje - zwłaszcza negatywne - łączą się
do swych założeń (por. Sutton i Davidson, również ze wzrostem częstości występowania
-,>-,.^^7). Co prawda asymetrie w obrębie zapi- problemów zdrowotnych, między innymi
ci \ ^ f ^G przednich okolic mózgu nie pomo- zwiększą podatnością na infekcje (przegląd
różnicowaniu emocji dyskretnych, ale zob. w: Herbert i Cohen, 1993), ze słabszą re-
•pokazało się, że mogą być kryterium bardziej akcją na szczepienie przeciwko grypie (Kie-
ogólnego różnicowania emocji związanych ze colt-Glaser, Glaser, Gravenstein, Malarkey
248 PSYCHOLOGIA EMOCJI
i Sheridan, 1996) oraz z utrudnionym goje-- w akcji serca w stosunku do jej poziomu i
niem ran (Kiecolt-Glaser, Marucha, Malar- działaniem bodźca, zależnie od tego, jaki
key, Mercado i Glaser, 1995). Mechanizmy dzaj sygnału pobudzającego okaże się sili
znajdujące się u podłoża związków pomiędzy szy (zob. Berntson, Cacioppo i Quigley,
emocjami a zdrowiem mają złożoną i nie Berntson i współpracownicy (1991) zapr
w pełni zrozumiałą naturę, lecz prawdopo- nowali teorię kontroli autonomicznej i1
dobny jest w nich udział różnorodnych proce- nych trybów autonomicznej aktywacji,
sów, a niektóre z nich implikują zróżnicowa- rozwiązuje problem braku odpowiedni
nie pozytywnych i negatywnych stanów afek- przekładu sygnałów pomiędzy zmianami'
tywnych na podstawie funkcji układu budzenia współczulnego lub przywspółc
autonomicznego. Problemy zdrowotne nasila- go a reakcjami narządów wewnętrznych. M
ją się również z wiekiem, przy czym negatyw- liwe, że emocje (na przykład wstręt) bądź'
ne emocje potęgują związane z wiekiem osła- składowe (na przykład uwaga) można 1
bienie stanu zdrowia i ogólnego dobrostanu różnicować, jeśli uwzględni się raczej wsk
(np. Kiecolt-Glaser, Dura, Speicher, Trask ki odzwierciedlające stan unerwienia
i Glaser, 1991), pozytywne emocje zaś wywie- czulnego lub przywspółczulnego narząd
rają słabszy wpływ (Ewart, Taylor, Kraemer trzewnych niż same reakcje tychże narząd
i Agras, 1991). Biorąc pod uwagę mylące od- Niezależnie od tego, czy uda się ziden;
działywanie przytoczonych faktów, można kować elementy swoistych emocjonaln
zrozumieć, dlaczego badacze łatwo ulegali wzorców funkcji peryferyjnych i warunki
idei głoszącej, że emocje odznaczają się od- zbędne do ich wywołania, czy też nie, z b"
rębnymi efektami fizjologicznymi. wydaje się jasno wypływać wniosek, że eiii
dyskretne mogą podlegać percepcji n:.
Rozumienie psychofizjologii emocji mo-
wówczas, gdy na podstawie zmian amon
głoby wiele skorzystać na uwzględnieniu w ba-
micznych nie można w pełni odro/nic d
daniach systemów neuroendokrynologicz-
świadczanych emocji. Jeżeli można odczuw
nych, ponieważ systemy te mogą otwierać
oznaki emocji dyskretnych nawet wtedy, g
przejście pozwalające poszczególnym emo-
zmiany autonomiczne nie pozwalają na
cjom wywierać wpływ na stan zdrowia. Ponad-
kładne różnicowanie odczuwanych emocji,
to potencjalne elementy i wzorce aktywności
musi to oznaczać, że aferentne sygnały 1
układu autonomicznego nie zostały jeszcze
ne nie odgrywają żadnej roli w definio
dogłębnie zbadane. Możliwe wzorce mogą nie
owych dyskretnych oznak emocjonalny
mieścić się w kategoriach głównych parame-
Jakkolwiek odpowiedź na to pytanie, kt'
trów reakcji narządów docelowych (takich jak
udzielił Cannon (1927), brzmi „tak", n~
częstość skurczów serca). Pośród możliwych
cowaliśmy trzy możliwe drogi wpływu somat
przeszkód na drodze do identyfikacji wzorców
wisceralnych sygnałów aferentnych na
autonomicznych jako funkcji emocji, zwłasz-
doświadczeń emocjonalnych: swoiste em
cza w wypadku narządów mających dwa syste-
nalnie wzorce AUN, iluzje somatowisce
my unerwienia o przeciwstawnych funkcjach
lub poznawcze etykietowanie rodzących
(takich jak serce), można wymienić występo-
niewyjaśnionych odczuć. Najważniejsze imp
wanie sumowania przestrzennego pomiędzy
kacje tego modelu są dwojakie: po pier
zmianami neuronalnymi a reakcją danego na-
pobudzenie fizjologiczne - niezróżnic
rządu. Bodźce emocjonalne nie muszą nie-
(lub nie do końca zróżnicowane) - może;;'
zmiennie wyzwalać przeciwstawnej aktywacji
zasadniczym elementem dyskretnych d.
współczułnych lub przywspółczulnych gałęzi
świadczeń emocjonalnych. Do takiej sytua
AUN. Na przykład prezentacja bodźca wy-
może dochodzić na dowolnej spośród'
zwalającego uwarunkowaną awersję może po-
nionych dróg, z wyjątkiem pierwszej. Po
wodować równoczesne pobudzenie układu
gie, tradycyjna tendencja do spoglądania •
nerwowego współczulnego i przywspółczulne-
mechanizmy tkwiące u podłoża emocji - w
go, co w konsekwencji może prowadzić do
tegoriach prostej dychotomii zjawisk centr
przyspieszenia, spowolnienia lub braku zmian
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 249
^peryferyjnych - nie wydaje się już możli- książki rozdział poświęcony psychofizjologii
emocji będzie mógł obejmować zagadnienia od
i do obrony.
prostych parametrów somatowisceralnych aż po
»pr0wadzone badania nad „psychofizjolo-
wzorce reakq'i systemu centralnego i licznych
L mocji zwykle koncentrują się na reak-
układów obwodowych (na przykład somatycz-
lach autonomicznych lub (w pewnym stop-
nego, autonomicznego, dokrewnego oraz im-
ili) somatycznych, co znajduje odzwierciedlc-
munologicznego). Takie ujęcie tematu powin-
ie iv treści niniejszego rozdziału. Wskutek
no zapewnić pełniejszy obraz centralnych i pe-
jedawnych postępów w rozumieniu interakcji
ryferyjnych procesów związanych z emocjami
3'między układami autonomicznym, neuroen-
dyskretnymi oraz wzbogacić nasze rozumienie
:iynologicznym i immunologicznym, a także
interakcji pomiędzy tymi procesami.
„ neuropeptydów w integrowaniu tych sys-
niów takie zogniskowanie uwagi staje się
ęjnym ograniczeniem. Podobnie znaczące
„stepy w dziedzinie badań obrazowych mózgu
.prawiły, że pomiary aktywności procesów cen-
podziękowania
' ln\Ch również znalazły się w instrumenta-
mi psychofejologa. Chociaż studia ekspery-
iefil^ne nad emocjami dyskretnymi w tych ob- W przygotowaniu tej publikacji dopomogła sub-
ach nauki stanowią nowe zjawisko, mamy wencja Nr SBR-9512459 Narodowej Fundacji
zieję, że w następnym wydaniu niniejszej Naukowej (National Science Foundation).
LITERATURA
iickerman, D. (1990). A natural history of thesenses. Boiten, F. (1996). Autonomie response patterns during
\ York: Vintage Books. voluntary facial action. Psychophysiology, 33,
aourlsmaili, 0., Robin, 0., Rada, H., Dittmar, A., Ver- 123-131.
i net-Maury, E. (1997). Basic emotions evoked by Boring, E. G. (1930). A new ambiguous figurę. American
ijodorants: Comparison between autonomie respon- Journal of Psychology, 42,444.
• •: and self-evaluation. Physiology and Behavior, Bradley, M. (2000). Emotions and motivation. W: J. T.
'62,713-720. Cacioppo, L. G. Tassinary, G. G. Berntson (red.),
"drew, R. J. (1963). The origin and evolution of calls Handbook of psychophysiology. New York: Cam-
and facial expressions of the primates. Behaviour, bridge University Press.
jp0,r,1-1 09. Brazier, M. A. (1960). The historical development of neu-
irlll, J. R. (1963). Autonomie response patterns du- roplhysiology. W: J. Field, H. W. Magoun, V. E. Hall
|ring sadness and mirth. Psychophysiology, 5, (red.), Handbook of physiology: The nernus sys-
$99-414. tem. I/ol. 2. Section I. Neurophysiology (s. 1-58).
(1953). The physiological differentiation between Washington, DC: American Physiological Society.
Near and anger in humans. Psychosomatic Medicine,
Brown, S. L., Schwartz, G. E. (1980). Relationships be-
433-442.
tween facial electromyography and subjective expe-
l?tl, A„ Chaiken, S„ Govender, R„ Pratto, F. (1992).
The:;generality of the automatic attitude activation ef- rience during affective imagery. Bioiogical Psycho-
fect. Journal of Personality and Social Psychology, logy, 11, 49-62.
62,893-912. Cacioppo, J. T., Berntson, G. G. (1994). Relationship be-
Jemtson, G. G., Cacioppo, J. T., Ouigley, K. S. ( 1 9 9 1 ) . tween attitudes and evaluative space: A critical re-
Autonomie determinism: The modes of autonomie view, with emphasis on the separability of positive
control, the doetrine of autonomie space, and the and negative substrates. Psychological Bulletin,
gflrlaws of autonomie constraint. Psychological Re- 115,401-423.
view, 9 8 , 4 5 9 - 4 8 7 . Cacioppo, J. T„ Berntson, G. G„ Klein, D. J. (1992).
ntson, G. G„ Sarter, M„ Cacioppo, J. T. (1998). What is emotion? The role of somatovisceral affe-
:Anxiety and eardiovascular reaetivity: The basal fore- rence, with special emphasis on somatovisceral „il-
orain cholinergic link. Behavioural Brain Research, lusions". Review of Personality and Social Psycho-
/. 94,225-248. logy, 14, 63-98.
250 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Cacioppo, J. T., Berntson, G. G., Klein, D. J., Poehimann, Collet, C., Vernet-Maury, E., Delhomme, G., D
K. M. (1997). The psychophysiology of emotion (1997). Autonomie nervous system re's '
across the lifespan. Annual Review of Gerontology terns specificity to basie emotions. Journal
and Geriatrics, 17, 27-74. Autonomie Nervous System, 62,45-57.
Cacioppo, J. T„ Bush, L. K„ Tassinary, L. G. (1992). Mi- Darwin, K. (1959). O wyrazie uczuć u człowieka I
croexpressive facial action as a function of affective Warszawa: PWRiL (Pierwsza publikacja w 1
stimuli: Replication and extension. Personality and Davidson, R. J. (1992). Anteriorcerebral asymmetry'
Social Psychology Bulletin, 18, 515-526. naturę of emotion. Brain and Cognition, 20,1
Cacioppo, J. T., Gardner, W. L. (1999). Emotion. Annual Davidson, R. J. (1993). Childhood temperament ai
Review of Psychology, 50,191-214. rebral asymmetry: A neurobiological subst-
Cacioppo, J. T„ Gardner, W. L„ Berntson, G. G. (1997). havioral inhibition. W: K. H. Rubin, J. B.
Beyond bipolar conceptualizations and measures: (red.), Social withdrawal, inhibition, and
The case of attitudes and evaluative space. Persona- childhood (s. 31-48). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
lity and Social Psychology Review, 1, 3-25. Davidson, R. J. (1998). Affective style and aff<
Cacioppo, J. T., Gardner, W. L„ Berntson, G. G. (1999). orders: Perspectives from affective neui
The affect system: Form follows function. Journal of Cognition and Emotion, 12, 307-330.
Personality and Social Psychology, 76, 839-855. Davidson, R. J., Ekman, P., Saron, C. D., Senulis,
Cacioppo, J. T., Klein, D. J., Berntson, G. G., Hatfield, E. Friesen, W. V. (1990). Approach-withdrawal and
(1993). The psychophysiology of emotion. W: rebral asymmetry: Emotional expression and-
M. Lewis, J. M. Haviland (red.), Handbook of emo- physiology I. Journal of Personality and SociaL
tions (s. 119-142). New York: Guilford Press. chology, 58, 330-341. ^
Cacioppo, J. T., Martzke, J. S., Petty, R. E., Tassinary, Davidson, R. J,, Fox, N. A. (1989). Frontal brain asym*
L. G. (1988). Specific forms of facial EMG response try predicts infants' response to maternal separa
index emotions during an interview: From Darwin to Journal of Abnormai Psychology, 98,127-131.,
the continuous flow hypothesis of affect-laden infor- Davidson, R. J., Tomarken, A. J. (1989). Laterality'
mation processing. Journal of Personality and Social emotion: An electrophySiological approach,,
Psychology, 54, 592-604. F. Boller, J. Grafman (red.), Handbook ofneuro,
Cacioppo, J. T., Petty, R. E. (1981). Electromyograms as chology (t. 3, s, 419-441). New York: Elsevier.'
measures of extent and affectivity of information pro- Demaree, H. A., Harrison, D. W. (1997). A neuropsyc
cessing. American Psychologist, 36, 441-456. logical model relating self-awareness to hosti
Cacioppo, J. T., Priester, J. R., Berntson, G. G. (1993). Neuropsychology Review, 7,171 -185.
Rudimentary determinants of attitudes: II: Arm flexion Ekman, P. (1973). Cross-cultural studies of fa
and extension have differential effects on attitudes. expression. W: P. Ekman (red.), Darwin and fa,
Journal of Personality and Social Psychology, 65, expression: A century of research in rev.
5-17. (s. 1-83). New York: Academic Press.
Cacioppo, J. T., Tassinary, L. G., Fridlund, A. J. (1990). Ekman, P., Friesen, W. V. (1978). The Facial Action-
The skeletomotor system. W: J. T. Cacioppo, L. G. ding System: A technlque for the measuremen
Tassinary (red.), Principles of psychophysiology: facial movement. Pało Alto, CA: Consulting :Psyc
Physical, social, and inferential elements logist Press.
(s. 325-384). New York: Cambridge University Ekman, P„ Friesen, W. V., Ancoli, S. (1980). Facial s"
Press. of emotional experience. Journal of Personality"
Cahill, L. (1996). Neurobiology of memory for emotional Social Psychology, 39,1125-1143.
events: Converging evidence from infra-human stu- Ekman, P„ Levenson, R. W., Friesen, W. V. (1983).
dies. Cold Spring Harbor Symposia on Quantitative tonomic nervous system activity distinguis
Biology, 61, 259-264. among emotions. Science, 221,1208-1210.
Cannon, W. B. (1927). The James-Lange theory of emo- Ellsworth, P. C. (1994). William James and emotions
tions: A critical examination and an alternative the- a century of fame worth a century of misunders
ory. American Journal of Psychology, 39,106-124. ding? Psychological Review, 101, 222-229.
Chwalisz, K., Diener, E., Gallagher, D, (1988). Autonomie Ewart, C. K., Taylor, C. B., Kraemer, H. C., Agras, W.
arousal feedback and emotional experience: Evidence (1991). High blood pressure and marital diseord: f
from the spinał cord injured. Journal of Personality being nasty matters more than being nice. Hea
and Social Psychology, 53, 820-828. -Psychology, 10,155-163.
Clore, G. L„ Ortony, A., FosS, M. A. (1987). The psycho- Fainsilber, L„ Ortony, A. (1987). Metaphorical useś
logical foundations of the affective lexicon. Journal language in the expression of emotions. Metaph
of Personality and Social Psychology, 53, 751-766. and Symbolic Activity, 2, 239-250.
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 251
, A j Schwartz, G. E„ Fowler, S. C. (1984). Pat- Izard, C. E. (1977). Humań emotions. New York: Acade-
'rpcoanitior of self-reported emotional state from mic Press.
f ip ojte facial EMG activity during affective ima- James, W. (1884). Whatisan emotion? Mind, 9,188-205.
pstchophysiology, 21,622-637. James, W. (1950). Principles of psychology (t. 1). New
' H Markam, S„ Sato, K„ Wiers, R. (1995). York: Dover. (Pierwsza publikacja w 1890).
tioris and emotion words. W: J. A. Russell, Kiecolt-Glaser, J. K„ Dura, J. R., Speicher, C. E., Trask,
Fernandez-Dols, A. S. R. Manstead, J. C. Wellen- O. J„ Glaser, R. G. (1991). Spousal caregivers of de-
: mD (red.), AMM ASI Series D: Behavioural and so- mentia victims: Longitudinal changes in immunity
"/1sciences. Vol. 81. Everyday conceptions of and health. Psychosomatic Medicine, 53, 345-362.
otjorj-An introduction to the psychology, anthro- Kiecolt-Glaser, J. K., Glaser, R., Gravenstein. S., Malar-
Ioqv and Hnguistics of emotion. (s. 121-143). key, W. B„ Sheridan, J. (1996). Chronić stress alters
' igelit, The Netherlands: Kluwer. the immune response to influenza virus vaccine in ol-
>ein, D. H., King, S. H„ Drollette, M. (1954). The der adults. Proceedings of the National Academy of
irectioń of anger during a laboratory stress-inducing Sciences USA, 93, 3043-3047.
lations. Psychosomatic Medicine, 16, 404-413. Kiecold-Glaser, J. K., Marucha, P. T., Malarkey, W. B.,
iga, M. S., LeDoux, J. E. (1978). The integrated Mercado, A. M„ Glaser, R. (1995). Slowing of wound
rijnd New York: Plenum Press, healing by psychological stress. Lancet, 346,
n D. P-, Saloyey, ?., Truax, K. M. (1999). Static, dy- 1194-1196.
namic, and causative bipolarity of affect. Journal of Lang, P. J. (1971), The application of psychophysiologi-
\ personality and Social Psychology, 76, 856-867. cal methods to the study of psychotherapy and be-
iion-Jones, E., Allen, J. J. B. (1998). Anger and fron- havior change. W: A. E. Bergin, S. L. Garfield (red.),
>tal brain activity: EEG asymmetry consistent with ap- Handbook of psychotherapy and behavior change:
. nroach motivation despite negative affective valence. An empirical analysis (s. 75-125). New York: Wiley.
& Journal of Personality and Social Psychology, 74, Lang, P. J„ Bradley, M. M„ Cuthbert, B. N. (1990). Emo-
f '1310-1316.
I
tion, attention, and the startle reflex. Psychological
Bnriques, J. B., Davidson, R. J. (1990). Regional brain Review, 97, 377-395.
*electrical asymmetries discriminate between previously
LeDoux, J. (2000). Mózg emocjonalny. Poznań: Media
jpepressed and healthy control subject. Journal of Rodzina.
.Abnormal Psychology, 99, 22-31.
Leeper, R. (1935). A study of a neglected portion of the
enriques, J. B., Davidson, R. J. (1991). Left frontal hy-
field of learning - the development of sensory orga-
V poactivation in depression. Journal of Abnormal Psy-
nization. Journal of Genetic Psychology, 46, 41-75.
thology, 100, 535-545.
rt, T. B„ Cohen, S. (1993). Depression and immu- Levenson, R. W. (1988). Emotion and the autonomie ner-
jgjly: A meta-analytic review. Psyhological Bulletin, vous system: A prospectus for research on autono-
113,472-486. mie specificity. W: H. L. Wagner (red.), Social psy-
,;. U., Kappas. A., McHugo, G. J., Lanzetta, J. T„ chophysiology and emotion: Theory and clinical ap-
. Kłeck, R. E., (1992). The facilitative effect of facial ptications (s. 17-42). Chichester, England: Wiley.
t expression on the self-generation of emotion. Inter- Levenson, R. W., Carscensen, L. L., Friesen, W. V., Ek-
i onal Journal of Psychophysiology, 12, 251-265. man, P. (1991). Emotion, physiology, and ex-
Hoffman, R. R., Waggoner, J. E., Palermo, D. S., (1991). pression in old age. Psychology and Aging, 6, 28-35.
" taphor and context in the language of emotion. W: Levenson, R. W., Ekman, P., Friesen, W. V. (1991). Emo-
R. R. Hoffman, D. S. Palermo (red.), Cognition and tion, physiology, and expression In old age. Psycho-
the symbolic processes: Applied and ecological per- logy and Aglng, 6, 28-35.
: spectives (s. 163-185). Hillsdale, NJ: Erlbaum. Levenson, R. W., Ekman, P., Friesen, W. V. (1990). Vo-
Ito, T. A, Cacioppo, J. T„ Lang, P. J. (1998). Eliciting af- luntary facial action generates emotion-specific au-
i • feęt using the International Affective Picture System: tonomie nervous system activity. Psychophysiology,
X1 Bivariate evaluation and ambivalence. Personality 27, 363-384.
V and Social Psychology Bulletin, 24, 855-879. Levenson, R. W., Ekman, P., Heider, K., Friesen, W. V.
p.T. A., Larsen, J. T„ Smith, N. K„ Cacioppo, J. T. (1992). Emotions and autonomie nervous system
|»(.1998). Negative information weighs more heavily actMty in the Minangkabau of West Sumatra. Jour-
on the brain: The negativity bias in evaluatlve catego- nal of Personality and Social Psychology, 62,
• r i z d t i o n s . Journal of Personality and Social Psycho- 972-988.
* logy, 75, 887-900.
Lindsley, D. B., Wicke, J. D. (1974). The electroencepha-
> r d . C. E. (1971). The face of emotion. New York: logram: Autonomous electricai actMty in man and
Appleton-Century-Crofts. animals. W: R. Thompson, M. N. Patterson (red.),
252 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Bioelectric recording techniques (s. 3-79). New Schwartz, G. E., Fair, P. L., Greenberg, P. S., Foran1
York: Academic Press. Klerman, G. L. (1975). Self-generated affectivel
Mandler, G. (1975), Mind and emotion. New York: Wiley. gery elicits discrete patterns of facial musclei
Miller, B. D„ Wood, B. L. (1997). Influence of specific ty. Psychophysiology, 12, 234 (streszczenie).'
emotional states on autonomie reactivity and pulmo- Schwartz, G. E„ Fair, P. L„ Salt, P„ Mandel, M. R, |
nary function in asthmatic children. Journal of the man, G. R. (1976). Facial muscle patterning to gS
American Academy of Child and Adolescent Psy- tive imagery in depressed and nondepressecki
chiatry, 36, 669-677. jeets. Science, 192, 489-491.
Miller, N. E. (1961). Some recent studies on conflict beha- Schwartz, G. E„ Weinberger, D. A., Singer, J. A. (19I
vior and drugs. American Psychologist, 16,12-24. Cardiovascular differentiation of happiness, sadnl
anger, and fear following images and exercise.'$l
Ortony, A., Fainsilber, L. (1989). The role of metaphors in
chosomatic Medicine, 43, 343-364.
descriptions of emotions. W: Y. Wilks (red.), Theoretical
issues in naturallanguage processing (s. 178-182). Sekuler, R., Blake, R. (1985). Perception. New YorkfRń
Hillsdale, NJ: Erlbaum. Sinha, R., Lovallo, W. R., Parsons, 0. A. (1992). Cai
vascular differentiation of emotions. Psychosofni
Osgood, C. E„ Suci, G. J., Tannenbaum, P. H. (1957).
Medicine, 54, 422-435.
The measurement of meaning. Urbana, IL: Universi-
Sinha, R., Parsons, 0. A. (1996). Multivariate respoi
ty of Illinois Press.
patterning of fear and anger. Cognition and Emotf
Pratto, F., John, E. (1991). Automatic vigilance: The at- 10,173-198.
tention-grabbing power of negative social informa-
tion. Journal of Personality and Social Psychology, Skowroński, J. J., Carlson, D. E. (1989). Negativily-'|
61, 380-391. extremity biases impression formation: A review4
Reed, S. D„ Harver, A., Katkin, E. S. (1990). Interocep- explanations. Psychological Bulletin, 105,13T-14;
tion. W: J. T. Cacioppo, L. G. Tassinary (red.), Prin- Stemmler, G. (1989). The autonomie differentiatiorrl
ciples of psychophysiology: Physical, social, and in- emotions revisited: Convergent and discrimińant vi
ferential elements (s. 253-294). New York: Cam- lidation. Psychophysiology, 26,617-632.
bridge University Press. Sternbach, R. A. (1962). Assessing differential autonl
mic patterns in emotion. Journal of Psychosomat
Reisenzein, R. (1983). The Schachter theory of emotion: Two
Research, 6,87-91. I
decades later. Psychological Bulletin, 94,239-264.
Sutton, S. K„ Davidson, R. J. (1997). Prefrontal bra
Roberts, R. J., Weerts, T. C. (1982). Cardiovascular re-
asymmetry: A bioiogical substrate of the behavidra|
sponding during anger and fear imagery. Psycholo-
approach and inhibition systems. Psychologiw
gical Reports, 50, 219-230.
Science, 8, 204-210. " i
Robinson, R. G., Downhill, J. E. (1995). Lateralization of Tassinary, L. G., Cacioppo, J. T., Geen, T. R. i1989jj
psychopathology in response to focal brain injury.
A psychometric study of surface electrode pis
W: R. J. Davidson, K. Hugdahl (red.), Brain asymme-
ments for facial electromyographic recording: I.
try (s. 693-711). Cambridge, MA: MIT Press.
brow and cheek muscle regions. Psychophysio
Robinson, R. G., Kubos, K. L„ Starr, L. B„ Rao, K„ Price, 26,1-16.
T. R. (1984). Mood disorders in stroke patients. Bra- Taylor, S. E. (1991). Asymmetrical effects of positive'£
in, 107, 81-93. negative events: The mobilization-minimization.
Russell, J. A. (1978). Evidence of convergent validity on pothesis. Psychological Bulletin, 110, 67-85;
the dimensions of affect. Journal of Personality and Tomarken, A. J., Davidson, R. J., Henriques, J. B. (1990)1
Social Psychology, 36,1152-1168. Resting frontal asymmetry predicts affective i
Russell, J. A. (1994). Is there universal recognition of emo- ses to films. Journal of Personality and Social I
tion from facial expressions?: A review of the cross- chology, 59, 791-801.
cultural studies. Psychological Bulletin, 115,102-141. Tomkins, S. S. (1962). Affect, imagery, andconscioą
Schachter, J. (1957). Pain, fear, and anger in hypertensives ness: l/o/. /. The positive affeets. New York: Springe
and normotensives: A psychophysiological study. Tourangeau, R„ Ellsworth, P. C. (1979). The role of facii
Psychosomatic Medicine, 19,17-29. response in the experience of emotion. Journal d
Schachter, S., Singer, J. E. (1962). Cognitive, social, and Personality and Social Psychology, 37,1519-1531
physiological determinants of emotional state. Psy- Tranel, D., Damasio, A. (2000). Neuropsychology and be
chological Review, 69, 379-399. havioral neurology. W: J. T. Cacioppo, L. G. Tassina
Schwartz, G. E„ Ahern, G. L„ Brown, S. L. (1979). Late- ry, G. G. Berntson (red.), Handbook of psychophy
ralized facial muscle response to positive and nega- siology. New York: Cambridge University Press. :
tive emotional stimuli. Psychophysiology, 16, Van Hooff, J. A. R. A. M. (1972). A comparative approac
561-571. to the phylogeny of laughter and smiiing. %
PSYCHOFIZJOLOGIA EMOCJI 253
BEHAWIORALNA
JAKICH METOD BADAWCZYCH UŻYWA SIE
W GENETYCE BEHAWIORALNEJ'
v -j Samo źródło emocji nie stanowi zatem teoria genetyczna postuluje istnienie ukrytych
e,h'»ktu zainteresowania genetyki behawioral- czynników, których działanie może powodo-
" ^chociaż niewątpliwie mamy do czynienia wać fenotypową zmienność danej cechy. Są to
' "u ieloma procesami, także genetycznymi, któ- - szerzej rzecz ujmując - czynniki genetyczne
rb napędzane siłą ewolucji tworzą przestrzeń lub niegenetyczne (czyli środowiskowe).
dla einocji u ludzi (i u zwierząt), zagadnienie W ilościowej teorii różnic indywidualnych
to nie jest przedmiotem genetyki behawioral- wpływ czynników „genetycznych" odnosi się
nej, na którą powołujemy się jedynie wtedy, do tego, co zazwyczaj określa się jako „odzie-
gdv rozważamy, dlaczego jednostki różnią się dziczone", czyli przekazywane z pokolenia na
w śwoim rozwoju emocjonalnym. pokolenie w informacji zakodowanej w geno-
f$ m l potencjalną korzyść, jaką perspektywa ge- mie. Jest to szczególna metoda badania wpły-
netyki behawioralnej przynosi nauce o rozwoju wu genetycznego, jako że kod genetyczny jed-
emocjonalnym, dostrzeżemy wówczas, gdy nostki może ulec oddziaływaniu wydarzeń nie-
weźmiemy pod uwagę zainteresowanie tej na- dziedzicznych, takich jak bodźce wewnątrz-
uki naturalnie występującymi we wczesnym lub zewnątrzkomórkowe. Tak więc wpływ ge-
d/iociństwie różnicami w emocjonałności (np. netyczny w ilościowym modelu genetycznym
J , 1994). Skoro można dokonać wiarygodnej odnosi się wybiórczo do procesu biologiczne-
occfiy emocji pod względem ich intensywności go, poprzez który informacja genetyczna jest
i częstości, co stanowi o wyraźnych różnicach przekazywana potomstwu w chwili poczęcia.
indywidualnych, można również snuć rozważa- Dlatego w ilościowym modelu genetycznym -
nia na temat pochodzenia tych różnic, a zwłasz- oprócz ścisłej, właściwej dla tego modelu defi-
cza ich wpływu na późniejszy rozwój. Ponadto, nicji wpływu czynnika genetycznego - szcze-
jako że psychopatologia rozwojowa poszerzyła gólne znaczenie mają wpływy „niegenetyczne",
zakres badań nad rozwojem, włączając do nich
lub też „środowiskowe", które odnoszą się do
„10/wój dewiacji, definicję dewiacji i różnice in-
czynników niedziedzicznych, zarówno o podło-
d\\udualne" (Lewis, 1992, s. 487), podejścia
żu biologicznym, jak i psychospołecznym.
teoretyczne i metodologiczne nastawione na
W nowoczesnej ilościowej teorii genetycz-
po/nanie źródeł zróżnicowania w rozwoju
nej dokonuje się bardziej szczegółowych roz-
emocjonalnym stanowią bardzo istotny skład-
różnień dotyczących oddziaływania środowi-
nik badania emocji. W tym rozdziale chcemy
ska na różnice indywidualne. Zgodnie z teorią
połączyć w całość te kierunki badawcze w gene-
„wpływy genetyczne" odnoszą się zwykle do te-
tyce behawioralnej, które służą temu zadaniu.
go, co znamy jako „addytywne oddziaływania
genetyczne", które teoretycznie stanowią efekt
połączenia wpływu kilku genów, z których każ-
różnice indywidualne mogą przejawiać się j a - . tycznemu. Inną, bardzo istotną właściw-'
ko odmienny sposób ekspresji emocjonalnej procedur badań adopcyjnych jest to, że
u niemowląt (to znaczy wartości wskaźników zwalają one stwierdzić, jaki wpływ wywf
określonej cechy w reprezentatywnej grupie wspólne środowisko - badania doi \ c/a hi
niemowląt mają rozkład zbliżony do normal- wiem podobieństwa osób niespokrew nioin^
nego). Ilościowa teoria genetyczna umożliwiła żyjących razem w rodzinach adopcyjnych. Ę
określenie potencjalnej roli, jaką mogą odgry- tencjalną trudnością metodologiczną hcl(jał
wać trzy wymienione ukryte czynniki w po- adopcyjnych jest fakt wybiórczego z n a j d u j
wstawaniu takich różnic indywidualnych. nia domów dla osieroconych dzieci - A W I J ,
Trzeba wiedzieć - i to jest niezwykle istotne umieszcza się je u rodziców adopcyjm cli. kto
- że ilościowa teoria genetyczna nie dąży do te- rzy są podobni do rodziców biologie/n\ch
go, by wskazywać, który z tych czynników jest Tak jak w wypadku założenia równo,sn sioj 0 ;
najważniejszy. Problem polega raczej na tym, wisk w badaniach nad bliźniętami, wpKw ^
żeby wykorzystywać takie metody, za których komplikującego czynnika musi zoslac enipi^
pomocą będziemy w stanie wykryć wszelkie ro- rycznie sprawdzony (Plomin i in., 1997). ?
dzaje wpływu i określić ilościowo ich oddziały- Pewna liczba pokrewnych programów ha',
wanie na daną cechę. Najpowszechniej stoso- dawczych, prowadzonych z wykorzystaniem od-
waną procedurą są badania bliźniąt i dzieci powiednich procedur, stanowi źródło mloiniaJ
adoptowanych. Badania nad bliźniętami są eks- cji uzupełniających wyniki badań douc/aądj
perymentami naturalnymi, w których porównu- zarówno bliźniąt, jak i adopcji. Badaniu rod/itf
je się podobieństwo bliźniąt jednojajowych z dziećmi przysposobionymi bądź piMerhami!
(monozygotycznych - M Z ) - o bliźniętach ta- pozwalają ocenić wpływ stopnia pokrewieństwa1;
kich można mówić, że ich pokrewieństwo gene- genetycznego (na przykład poprzez porów nanię
tyczne wynosi 100% - z podobieństwem bliźniąt podobieństwa między „pełnym" rodzeństwem*
dwujajowych (dizygotycznych - DZ), będących biologicznym a rodzeństwem przyrodnim bąd
krewnymi pierwszego stopnia, których pokre- niespokrewnionym, żyjącym razem w pi mownię,
wieństwo genetyczne wynosi 50%. Jeśli dzie- ukonstytuowanej rodzinie). Program;, dotuyą*,
dziczność wpływa na cechę behawioralną, to po- ce badania bliźniąt i dzieci adoptowanych moż
dobieństwo tej cechy u bliźniąt MZ będzie na połączyć, badając grupę bliźniąt wychowy,-'
większe niż u bliźniąt DZ, jak to postulowano wanych razem i grupę kontrolną bliźniąt wy
już w roku 1924 na podstawie wyników pierw- chowywanych oddzielnie. Chociaż klasyczn
szych klasycznych badań bliźniąt (Rende, Plo- procedury badań bliźniąt i dzieci adoptowa
min i Vandenberg, 1990). Jeżeli na cechę wpły- nych, jak również ich odmiany ulegają pewnym!
wają wspólne czynniki środowiskowe, to współ- ograniczeniom metodologicznym spowodowa
czynniki podobieństwa bliźniąt jedno- nym przez czynnik endemiczny (ograniczenie
i dwujajowych ( M Z i D Z ) będą podobne, przy do danego obszaru geograficznego), ro/ne me*
założeniu, że środowisko wychowawcze tych tody - z których każda ma swoje zalet> i wad>
bliźniąt również jest podobne. To tak zwane uwzględniają w ocenie ilościowej zbieżność (lii
„założenie równości środowisk" zostało po- jej brak) parametrów genetycznych.
twierdzone empirycznie (Plomin i in., 1997).
Do oceny istotności statystycznej i siły wply-)
Procedury badań nad dziećmi adoptowa- wu każdego parametru metody genetyki beha-i
nymi wprowadziły dodatkowo pewną liczbę wioralnej wykorzystują to, co bywa na/\wane;
metod pozwalających na ilościową analizę pa- „biometrycznym modelem dopasowania"; Mo,
rametrów genetycznych. Badania nad gene- del taki zastosowano w uprzednio omówionycl
tycznie spokrewnionymi dziećmi, które zosta- programach badawczych. Statystyką opisowaę
ły adoptowane przez różne rodziny, pozwoliły określającą wielkość efektu, który można prz$
stwierdzić, w jakim zakresie podobieństwo ro- pisać wpływowi genetycznemu, jest „od/.icJzi
dzinne można przypisać podobieństwu gene- czalność" 1 . Na przykład wartość współczynnika*
, j
•
1 Czyli przekazywanie cech z pokolenia na zyp. ttum.).
EMOCJE I GENETYKA BEHAWIORALNA 257
f.
'.•korelacji danej cechy u bliźniąt jednojajowych nych (Buss i Plomin, 1984). „Emocjonalność"
• wychowywanych oddzielnie, w zupełnie różnych odnosi się do przeważającego u danej jednost-
lodowiskach, stanowi bezpośredni wskaźnik ki nasilenia reaktywności emocjonalnej i za-
Jjjujdziczalności. Jeżeli wpływ dziedziczenia zwyczaj obejmuje reakcje emocjonalne na
' nie jest ważny dla cechy, która nas interesuje, to stres (Eley i Plomin, 1997). Emocjonalność
JTspułczynnik korelacji będzie niski, co oznacza najczęściej ocenia się za pomocą kwestiona-
nikły wpływ czynnika genetycznego na tę cechę; riuszy przeznaczonych dla rodziców i nauczy-
putoniiast jeśli to dziedziczność pierwotnie od- cieli, którzy odpowiadają w nich na pytania
powiadała za zmienność fenotypową, korelacja dotyczące dzieci, i kwestionariuszy stosowa-
-ta może być wysoka. Podobnie należałoby ocze- nych w badaniach osób w okresie adolescencji
kiwać wysokiej korelacji danej cechy u rodzen- oraz dorosłych (Buss i Plomin, 1984). Z anali-
ia adopcyjnego, jeżeli wpływ wspólnego śro- zy poszczególnych pozycji kwestionariuszy wy-
dowiska był dla niej ważny; z kolei współczynnik nika, że termin „emocjonalność" dotyczy naj-
koielacji bliski zeru sugerowałby brak wpływu częściej emocjonalności negatywnej, na co
. w s p ó l n e g o środowiska. W obrębie każdego pro- wskazują pytania kwestionariusza do badania
g r a m u ilościowych badań genetycznych takie sondażowego dzieci (EAS Temperament Survey
stwierdzenia przekładane są na równania, które for Children; zob. Buss i Plomin, 1984):
rozkładają wariancję fenotypową na wielkości
efektu każdego z parametrów będących przed- Dziecko jest skłonne do płaczu
miotem zainteresowania, czyli addytywnych od- Dziecko jest dosyć emocjonalne
działywań genetycznych, wspólnych czynników Dziecko często hałasuje i krzyczy
środowiskowych i unikatowych czynników śro- Dziecko tatwo się denerwuje
dowiskowych (zob. Plomin i in., 1997). Zastoso- Dziecko silnie reaguje, kiedy jest zdenerwowane
wanie takiego podejścia wiąże się z różnymi
ograniczeniami i problemami metodologiczny- Konstrukt emocjonalności - oceniany w kwe-
mi (zob. Plomin i in., 1997; Rende i Plomin, stionariuszach - był przedmiotem badań gene-
' 1995). W tym rozdziale przedstawimy tylko pod-
tyki behawioralnej przez ponad dwa dziesięcio-
stawowe informacje i dość uproszczoną inter-
lecia. Główne ustalenia analizowano w ostat-
pretację oddziaływania czynników, które w ciągu
nich latach wielokrotnie (Eley i Plomin, 1997;
całego życia jednostki wpływają na zróżnicowa-
Eaves, Eysenck i Martin, 1989; Loehlin, 1992;
nie indywidualne rozwoju emocjonalnego.
Rende i Plomin, 1995) i wielokrotnie powtarza-
no, stosując różne procedury, na różnych pró-
bach i w różnych przedziałach wiekowych. Je-
;
co mówią badania den z"wniosków był zbieżny z wynikami bada-
nia wpływu czynnika genetycznego u bliźniąt.
genetyki behawioralnej Badania dotyczące samoopisu cechy zwanej
„neurotycznością" (blisko związanej z kon-
0 różnicach struktem „emocjonalności") sugerują, że czyn-
nieco się różnią (co było do przewidzenia, po- zeru (co nie ma sensu, ponieważ bliźnięta
nieważ „odziedziczalność" jest statystyką opi- dziedziczą po połowie takich samych gen"
sową), duża liczba danych uzyskanych w bada- Poza tym badania adopcyjne nie przyni "
niach bliźniąt pokazuje, że emocjonalność tak wielu dowodów potwierdzających w
i powiązane z nią wymiary osobowości są ce- czynnika genetycznego jak badania bli:
chami o umiarkowanej odziedziczalności na (Eley i Plomin, 1997; Loehlin, 1992). pg
przestrzeni całego życia. się dwa różne wyjaśnienia. Według jedne'
Drugi ważny wniosek, będący następ- z nich obserwowany rodzaj wpływu czyn
stwem poprzedniego, jest taki, iż badania bliź- genetycznego nie odzwierciedla addytywr
niąt sugerują, że wpływ czynnika genetyczne- oddziaływań genetycznych, lecz prawdo'
go to tylko połowa całej historii, ponieważ dobnie inny rodzaj wpływu, który nazw 1
odziedziczalność wyjaśnia zaledwie około po- „nieaddytywnym" (Plomin i in., 1997). Dru-:
łowy wariancji w emocjonalności i powiąza- odnosi się do niewyjaśnionej rozbieżno*
nych z nią cechach u bliźniąt, co wyraźnie między wyraźnym podobieństwem bliźnią
wskazuje na istotną rolę czynników niegene- MZ a brakiem podobieństwa między bliźni
tycznych. Na podstawie wyników badań moż- tami DZ. Wynik taki może być spowodow "
na stwierdzić, że wpływy środowiska nie od- „efektem kontrastu", ponieważ osoby ocenia-
zwierciedlają oddziaływania wspólnego środo- jące (zwłaszcza rodzice) mogą wyolbrzymiać"
wiska wychowawczego, lecz raczej działanie albo podobieństwo bliźniąt MZ, albo brak piv-3
unikatowych (odrębnych) czynników środowi- dobieństwa między bliźniętami DZ. W chwili-,
skowych (czego odzwierciedleniem są różnice obecnej oba wyjaśnienia wydają się prawdopo-
między bliźniętami). Chociaż wpływ „unikato- dobne, a sam problem wymaga większej lic/bv*#
wego środowiska" może być obarczony wa- badań empirycznych. *
riancją błędu (w istocie jest to część wariancji, Ostatnie badania w dziedzinie genehki'
której nie da się wyjaśnić ani czynnikami gene- behawioralnej nie ograniczają się do ukrył\chi
tycznymi, ani wpływem wspólnego środowi- cech emocjonalności, lecz są poszukiwaniem?
ska), w rozważaniach teoretycznych zwraca się etiologii różnic indywidualnych z uwzględnić-4,
uwagę na możliwe znaczenie oddziaływania niem większej liczby wskaźników rozwoju -
czynników unikatowych na nieskorelowane, emocjonalnego, których nie obejmowały ti a-
niegenetyczne cechy behawioralne, w tym na dycyjne pomiary temperamentu i osobowości'!
emocjonalność (Loehlin, 1992). (zob. Emde i in., 1992). Do postępu w tej dzie- •
Trzeci istotny wniosek, wynikający z litera- dżinie przyczyniły się tradycyjne kwcstionaiiu-'
tury przedmiotu, jest taki, iż rezultaty badań sze do badań temperamentu, które obejmo-.
nad bliźniętami - mimo wysokiej powtarzal- wały bardziej specyficzne wskaźniki rozw o|u'/
ności - można zakwestionować. Istotne za- emocjonalnego, w szczególności rozróżnienie
strzeżenie dotyczy zastosowania modelu gene- emocji pozytywnych i negatywnych. W piacj :
tyki ilościowej (tego, w którym zakłada się tej posługiwano się dwoma nowymi narzędzia-J
wpływ trzech zmiennych ukrytych: addytywne- mi do pomiaru temperamentu: Kwestion.u-.,
go czynnika genetycznego, wspólnych czynni- iuszem Oceny Zachowania Toddlcra (TotUIlff
ków środowiskowych i unikatowych czynni- Behavior Assessment Questionnaire) i Kwc^lin-
ków środowiskowych), co nie zawsze zapewnia nariuszem Zachowa Dziecięcych (< luhh^ii s j
najlepsze dopasowanie do zebranych danych. Behavior Questionnaire), których użyto do ba-J
Problem wynika z faktu, że w wielu badaniach dania par bliźniąt w okresie wczesnego d/ie- i
korelacja cech u bliźniąt dwujajowych (DZ) ciństwa i w wieku przedszkolnym (Goldsmitli i
jest zbyt niska w porównaniu z korelacją cech i in., 1997). Pierwszym wynikiem badania M o "
u bliźniąt jednojajowych (MZ). A zatem, cho- stwierdzenie, że wskaźniki odpowiadając -
ciaż korelacja cech u MZ przewyższa korela- gatywnej emocjonalności łatwiej powi.i/.K'j
cję u DZ (co jest zgodne z modelem, który z wpływem czynnika genetycznego; wskaźniki <
przewiduje istotną statystycznie zdolność dzie- te obejmowały skłonność do złości w okresie.
dziczenia), korelacja u DZ jest niekiedy bliska wczesnodziecięcym i afektywność negatyw na
4
EMOCJE I GENETYKA BEHAWIORALNA 259
r'-
służenie się taśmą wideo, dzięki czemu relacje
r'!' okicsie dzieciństwa. Interesujące, że emo-
rodziców zastąpiono bezpośrednią obserwacją
-Honalność pozytywna (mierzona „przyjemno-
zachowania emocjonalnego, a także użycie pro-
' lia") wykazuje silny związek z wpływem czynni-
cedur behawioralnych, zaprojektowanych do
środowiskowych i wydaje się w niewielkim
wywoływania naturalnie pojawiających się
t")„ńiu zależna od czynników genetycznych. Te
emocji. Innym ważnym szczegółem było połącze-
wniki są ważne z kilku powodów: ukazują, że
nie wypowiedzi rodziców z zachowaniem emo-
\)csdura badań dotycząca bliźniąt może obej-
cjonalnym dzieci, co oceniano za pomocą Skali
mować zarówno wpływ czynników genetycz-
Zróżnicowania Emocji (Differential Emotions
n\ch, jak i środowiskowych na rozwój emocjo-
Scalę), dokonując pomiaru częstości występowa-
jialnY; że struktury etiologiczne różnych sfer
nia dziesięciu emocji podstawowych (Fuenzalida,
j-ó/uoju emocjonalnego mogą być bardzo róż-
Emde, Pannabecker i Stenberg, 1981; Johnson,
ne /e bardzo korzystne byłoby włączenie więk-
Emde, Pannabecker, Stenberg i Davis, 1982).
si liczby specyficznych wskaźników „emocjo-
nalności" do badań w dziedzinie genetyki beha- Pomiary emocji na podstawie obserwacji
wioi alnej. Goldsmith i współpracownicy (1992) przyniosły zróżnicowane wyniki, ale general-
omówili ewentualne wspólne czynniki środowi- nie nie dostarczyły dowodu na wpływ czynnika
skowe (takie jak poczucie bezpieczeństwa wy- genetycznego. Na przykład wskaźnik odziedzi-
nikające z przywiązania), które potencjalnie czalności negatywnego odcienia hedonistycz-
mo»ą kształtować afektywność pozytywną, ale nego wyniósł 0,1; odziedziczalność pozytywne-
•azem nie mogą wywierać podobnego wpły- go odcienia hedonistycznego i ogólnego na-
wu na afektywność negatywną, która po części stroju oceniono jako umiarkowaną (między
• d.ije się odzwierciedleniem udziału czynni- 0,33 a 0,34), ale ze względu na wielkość próby
ka genetycznego. wyniki te nie są statystycznie istotne; pomiar
Goldsmith i współpracownicy (1992) w swo- sympatii wykazał istotną statystycznie umiar-
im omówieniu sugerują też, że badania genety- kowaną odziedziczalność (0,36). Ponadto uzy-
ki behawioralnej dotyczące kontroli emocji skano niewiele dowodów wpływu wspólnego
mogą zyskać, jeśli zrezygnuje się z pomiarów za środowiska na każdy spośród podlegających
pomocą kwestionariuszy na rzecz większej licz- obserwacji wskaźników zachowania emocjo-
b\ ocen zoperacjonalizowanych. Taką proce- nalnego. W związku z tym w większości wy-
du e zastosowano w niedawno przeprowadzo- padków podstawowy model genetyki behawio-
nym podłużnym badaniu bliźniąt (MacArthur ralnej nie wyjaśnia dużej części wariancji, co
Lowńtudinal Twin Study, Emde i in., 1992), co sugeruje, że podobieństwo bliźniąt ogólnie by-
pri\ niosło interesujące rezultaty. Badaniem ło niewielkie.
tjm. prowadzonym w domach, objęto 200 bliź- Może się to wydawać dziwne, ale wypowie-
niąt w wieku 14 miesięcy, stosując kilka strate- dzi rodziców na temat emocjonalnej ekspresji
gii wzbudzania u nich reakcji emocjonalnej, co bliźniąt przyniosły więcej jednoznacznych wy-
Kastrowano na taśmie wideo. Na przykład, ników. Podobnie jak w badaniach, które prze-
aby-wywołać reaktywność, stosowano krótko- prowadzili Goldsmith i współpracownicy (1992),
trwałe ograniczenie (dziecko leżało bez ruchu, wypowiedzi rodziców dotyczące emocjonalno-
co rejestrowano na taśmie i dokonywano po- ści pozytywnej ujawniły silny wpływ wspólnego
miarów fizycznych); aby wywołać złość, zabie- środowiska, podczas gdy emocjonalność nega-
lano dziecku zabawkę. Ponadto z utrwalonej tywna miała ścisły związek z dziedziczeniem.
na taśmie aktywności dziecka w czasie niespeł- Chociaż wyniki te są zbliżone do innych opu-
na trzygodzinnej wizyty w jego domu rodzin- blikowanych danych dotyczących wypowiedzi
n\in wybierano losowo fragmenty, na któiych rodziców, to jednak nie są one w pełni zgodne
podstawie kodowano odcień hedonistyczny z rezultatami modelu dopasowania, uzyskany-
i nastrój; osoby prowadzące obserwację pod- mi w pomiarach ekspresji emocjonalnej na
CAIS wizyt w domach kodowały również przeja-
podstawie obserwacji. Emde i współpracowni-
wi empatii u dzieci. Warte uwagi jest tutaj po- cy (1992) poddali tę rozbieżność analizie, pod-
260 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Tragile Xsyndrome - zaburzenie genetyczne spowodowane słabym ramieniem chromosomu X (przyp. tłum.).
264 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1
"•••i
częściowo odzwierciedla interakcję GE (tylko wy jest to, że skoro geny jako przedmiot bad;
niektóre dzieci reagują napięciem i cierpie- zaczęto kojarzyć z różnymi wymiarami osob'
niem z powodu genetycznych predyspozycji do wości (zob. Eley i Plomin, 1997), to staje.|
negatywnej emocjonalności). Ponadto można prawdopodobne, iż badanie biologii różniej
wypróbować alternatywny, to jest korelacyjny dywiduałnych w obrębie ekspresji emocjonf
model GE (choć oba modele GE nie muszą się nej może być czymś w rodzaju rewolucji. Jgj
wykluczać), aby stwierdzić, czy genetyczne nakże ta rewolucja budzi liczne zastrzeżeni'
komponenty emocjonalności negatywnej we które mogą towarzyszyć przyszłym badanioi
wczesnym dzieciństwie rzeczywiście wywołują naukowym. Jednym z owych zastrzeżeń jest te
u rodziców określone zachowania. Przydat- że badania genetyczne nie spowodują p0st<
ność tych modeli polega na tym, że za ich po- pu, jeśli nie poświęci się odpowiedniej uwa
mocą można empirycznie zbadać alternatywne definicji i ocenie fenotypu (np. Risch i Mer-
mechanizmy wspólnego wpływu czynników ge- kangas, 1996). Badania genetyki molekularni
netycznych i środowiskowych na powstawanie wymagają zatem aktywnego udziału specjał
wyraźnych różnic indywidualnych w złożonych stów w dziedzinie rozwoju emocjonalnego, b
fenotypach (zob. Rutter i in., 1997). dokładnie zgłębić naturę „emocjonalnych" fe
Być może najbardziej interesującym no- notypów, na które po części mogą wpływa
wym kierunkiem będzie włączenie do proce- czynniki genetyczne. Zastrzeżenie drugie dcl
dur genetyki behawioralnej strategii genetyki tyczy tego, że zgodnie z ilościową teorią gend
molekularnej w celu zrozumienia etiologii tyczną rozpoznanym genom można przypisał
różnic indywidualnych w rozwoju emocjonal- tylko niewielką część wariancji interesującl
nym w ciągu całego życia (Eley i Plomin, nas cechy (Plomin i in.,1994), a zatem postę|
1997). Techniki genetyki molekularnej kon- wynikający z zastosowania metod genetyki
centrują się obecnie na genach, które teore- molekularnej nie może być argumentem ńl
tycznie wyjaśniają tylko niewielką część wari- rzecz determinizmu genetycznego (Rendi
ancji populacyjnej w kompleksie fenotypów i Plomin, 1995). Z tym wiąże się zastrzeżen|
zachowań i chorób (Plomin i in., 1994; Risch trzecie: dla bardziej całościowego rozumieni;
i Merikangas, 1996). To podejście kontrastuje etiologii różnic indywidualnych w rozwoji
z bardziej tradycyjnymi metodami genetyki, za emocjonalnym badanie mierzalnych wskaźni
których pomocą próbuje się znaleźć pojedyn- ków wpływu środowiska jest równie ważne, ja]
cze geny o przemożnym wpływie na rzadkie ocena wpływu wybranych genów. .'i!
choroby (zob. Rende i Plomin, 1995), a pozo- Można wnioskować, że włączenie mierzal
staje w zgodzie z ilościową teorią genetyczną. nych wskaźników zarówno genetyczincli iak
Można je uznać za próbę wyjaśnienia rzeczy- środowiskowych nie tylko pomoże wypełni!
wistych mechanizmów genetycznych, które „czarną skrzynkę" komponentami zmiennycli
kryje w sobie „czarna skrzynka", czy też - uzyskanymi za pomocą bardziej tradycyjnych
w koncepcjach badawczych genetyki behawio- procedur genetyki behawioralnej, ale spi.roi
ralnej - ukryta cecha odziedziczalności. Skoro też, że perspektywa bezpośredniego badania
obecnie istnieją praktyczne metody pobiera- wzajemnych oddziaływań między genani
nia DNA w nieinwazyjny sposób od dużych a środowiskiem stanie się bliższa (Plomiii
prób (Freeman i in., 1997), jak również tech- i Rutter, 1998). Biorąc pod uwagę możliwości
niki statystyczne służące ocenie związku mię- kombinacji w ludzkim genomie oraz wphw
dzy zmiennością genomu a zmiennością feno- przypadkowych i losowych wydarzeń na roż
typową (Risch i Merikangas, 1996), to warto wój, zadanie znalezienia takich dających śij
potraktować strategie genetyki molekularnej przewidzieć relacji (Lewis, 1997) będzie u ud-
jako podejście o decydującym znaczeniu dla ne. Nadzieją dla przyszłych badań genetyk;
szerszej dziedziny, jaką jest genetyka behawio- behawioralnej jest empiryczne poszukiwanie
ralna (Plomin i in., 1994). markerów prawdopodobieństwa, nie /a» jcd-{
Jakie są możliwe tego konsekwencje dla noznacznych wzorców rozwoju, nawet jeśli tar
badania rozwoju emocjonalnego? Istotą spra- kie markery wyjaśniają tylko niewielką c/oc
EMOCJE I GENETYKA BEHAWIORALNA 265
yV
LITERATURA
A. H., Plomin, R. (1984). Temperament: Earlyde- Emde, R. I\l., Plomin, R., Robinson, J„ Corley, R., De-
veloping personality traits. Hillsdale, NJ: Erlbaum. Fries, J., Fulker, D. W., Reznick, J. S., Campos, J.,
L. J„ Eysenck, H„ Martin, N. G. (1989). Genes, Kagan, J., Zahn-Waxler, C. (1992). Temperament,
culture, and personality: An empirical approach. emotion, and cognition at fourteen months: The Mac-
' -London: Academic Press. Arthur Longitudinal Twin Study. Child Development,
' s, Ł J., Silberg, J. L„ Meyer, J. M„ Maes, H. H, Si- 63,1437-1455.
monoff, E., Piekłeś, A., Rutter, M., Neale, M. C., Rey- Fox, N. (red.). (1994). The development of emotion regu-
nolds, C. A., Erikson, M. T., Heath, A. C., Loeber, R., lation: Biological and behavioral considerations. Mo-
Truett, K. R„ Hewitt, J. K. (1997). Genetics and de- nographs of the Society for Research in Child Deve-
velopmental psychopathology: 2. The main effects lopment, 59 (2-3, seria 240).
. of genes and environment on behavioral problems in Freemah, B„ Powell, J., Bali, D„ Hill, L„ Graig, I., Plomin, R.
the Wirginia Twin Study of Adolescent Behavioral De- (1997). DNA by mail: an inexpensive and noninvasive
velopment. Journal of Child Psychology and Psy- method for collecting DNA samples from widely di-
' • chiatry, 38, 965-980. spersed populations. Behavior Genetics, 27,
ilbrock, C„ Rende, R„ Plomin, R., Thompson, L. 251-257.
•{.,(1995). A twin study of competence and behavioral Fuenzalida, C., Emde, R. N., Pannabecker, B. J„ Sten-
^'problems in adolescence. Journal of Child Psycho- berg, C. (1981). Validation of the Differential Emo-
" logy and Psychiatry, 36, 775-785. tions Scalę in 613 Mothers. Motmtion and Emotion,
y, T. C. (1997). Depressive symptoms in children and 5, 37-45.
7'.adolescents: Etiological links between normaiity and Gjone, H., Stevenson, J. (1997). A longitudinal twin stu-
abnormality: a research note. Journal of Child Psy- dy of temperament and behavior problems: Com-
chology and Psychiatry, 38, 861-866. mon genetic or environmental influences? Journal of
., T. C., Deater-Deckard, K., Fombonne, E., Fulker, D. W., the American Academy of Child and Adolescent
' Plomin, R. (1998). An adoption study of depressive Psychiatry, 36,1448-1456.
symptoms in middle childhood. Journal of Child Goldsmith, H. H„ Buss, K. A., Lemery, K. S. (1997).
Psychology and Psychiatry, 39, 337-346. Toddler and childhood temperament: Expanded con-
• T. C., Plomin, R. (1997). Genetic analyses of emo- tent, stronger genetic evidence, new evidence for the
"tionality. Current Opinion in Neurobiology, 7, importance of the environment. Developmentai Psy-
279-284. chology, 33, 891-905.
266 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Johnson, W. E., Emde, R. N„ Pannabecker, B. J., Sten- Plomin, R., Rutter, M. (1998). Child development and f
berg, C., Davis, M. (1982). Maternal perception of * lecular genetics: What do we do with genes once(
infant emotion from birth through 18 months. Infant arefound? Child Development, 69,1223-1242'
Behavior and Development, 5, 313-322. Rende, R. (1993). Longitudinal relations between t
Kendler, K. S. (1995). Genetic epidemiology in psychia- ramental traits and behavioral syndromes in i
try: Taking both genes and environment seriously. childhood. Journal of the American Acade,
Archives of General Psychiatry, 52, 895-899. Child and Adolescent Psychiatry, 32, 287-290.'
Kendler, K. S„ Kessler, R. C., Neale, M. C., Heath, A. C„ Rende, R„ Plomin, R. (1992). Diathesis-stress mo
Eaves, L. J. (1993). The prediction of major depres- psychopathology: A quantitative genetic persp
sion in women: Toward an integrated etiologie mo- Applied and Preventive Psychology, 1,177-182
del. American Journal of Psychiatry, 180, Rende, R., Plomin, R. (1995). Naturę, nurture, andf
1138-1148. development of psychopathology. W: D. Cicć *
Kendler, K. S„ Neale, M. C., Kessler, R. C, Heath, A. C„ D. J. Cohen (red.), Developmentalpsychopatl
Eaves, L. J. (1992a). A population-based twin study I/ol. 1. Theory and Methods. New York: Wiley.
of major depression in women: The impact of vary- Rende, R„ Plomin, R., Reiss, D, Hetherington, E. M. (is
ing definitions of illness. Archives of General Psy- Genetic and environmental influences on dep
chiatry, 49, 257-266. symptomatology in adolescence: lndividual diffel
Kendler, K. S., Neale, M. C., Kessler, R. C., Heath, A. C., ces and extreme scores. Journal of Child Psy<
Eaves, L. J. (1992b). Generalized anxiety disorder in gy and Psychiatry, 34,1387-1398.
women: A population-based twin study. Archives of Rende, R., Plomin, R„ Vandenberg, S. (1990). WhoJ
General Psychiatry, 49, 267-272. covered the twin method? Behavior Genetics"
Kendler, K. S., Neale, M. C„ Kessler, R. C., Heath, A. C., 277-285.
Eaves, L. J. (1992c). Major depression and genera- Risch, N., Merikangas, K. R. (1996). The futurę of (
lized anxiety disorder: Same genes, (partly) different tic studies of complex human diseases.
environments? Archives of General Psychiatry, 49, 273,1515-1517.
718-722. Rutter, M„ Dunn, J., Plomin, R., Simonoff, E., Piekle
Kendler, K. S., Neale, M. C„ Kessler, R. C., Heath, A. C., Maughan, G., Ormel, J., Meyer, J„ Eaves, L. (1S
Eaves, L. J. (1992d). The genetic epidemiology of Integrating naturę and nurture: Implications of p
phobias in women: The interrelationship of agora- environment correlations and interactions for <
phobia, social phobia, situational phobia, and simple lopmental psychopathology. Development and f
phobia. Archives of General Psychiatry, 49, chopathology, 9, 335-364.
273-281. Saudino, K. J., McGuire, S., Reiss, D., Hetherington, Eyfi
Kendler, K. S., Neale, M. C„ Kessler, R. C., Heath, A. C., Plomin, R. (1996). Parent ratings of EAS temp
Eaves, L. J. (1993). A longitudinal twin study of per- ments in twins, fuli siblings, half siblings, and i
sonality and major depression in women. Archives siblings. Journal of Personality and Social Ps
of General Psychiatry, 50, 853-862. gy, 68, 723-733.
Kendler, K. S., Walters, E. E„ Neale, M. 0., Kessler, R. C„ Schmitz, S„ Cherny, S. S„ Fulker, D. W., Mrazek, D.;
Heath, A. C„ Eaves, L. J. (1996). The structure of (1994). Genetic and environmental influences/
the genetic and environmental risk factors for six early childhood behavior. Behavior Genetics,
major psychiatrie disorders in women; Phobias, ge- ' 25-34.
neralized anxiety disorder, panic disorder, bulimia, Thapar, A., McGuffin, P. (1994). A twin study of (
major depression, and alcoholism. Archives of Ge- sive symptoms in childhood. British Journal off
neral Psychiatry, 52, 374-383. chiatry, 165, 259-265.
Lewis, M. (1992). Deveioping developmental psychopa- Thapar, A., McGuffin, P. (1996). The genetic etiolog
thology. Journal of Applied Developmental Psycho- childhood depressive symptoms: A developmen
logy, 13, 483-488. perspective. Development and Psychopathology,,
Lewis, M. (1997). Altering fate: Why the past does not 751-760.
predlct the futurę. New York: Guilford Press. Thapar, A., McGuffin, P. (1997). Anxiety and depress
Loehlin, J. (1992). Genes and environment in personali- symptoms in childhood: A genetic study of comof
ty development. Newbury Park, CA: Sage. idity. Journal of Child Psychology and PsychiaS
Plomin, R., DeFries, J. C„ McCIearn, G. E., Rutter, M. 38, 651-656.
(1997). Behavioral genetics (wyd. III). New York: van der Valk, J. C„ Verhulst, F. C., Stroet, T. M., Boon
Freeman. sma, D. I. (1998). Quantitative genetic analysis of|
Plomin, R., Owen, M. J., McGuffin, P. (1994). The gene- ternalising and externalising problems in a lal
tic basis of complex human behaviors. Science, sample of 3-year-old twins. Twin Research
264,1733-1739. 25-33.
WIELOWYMIAROWE
BLEMY ZWIĄZANE Z POMIAREM
IU NIEMOWLĄT
PODEJŚCIA DO
ANIA MIEDZY EMOCJAMI,
PERAMENTEM, PRZYWIĄZANIEM
JZWOJEB SPOŁECZNYM
i
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 269
czasowego. Ekman i współpracownicy czą, i tych, które nie płaczą w takiej sytuacji
"VI9S') opracowali w tym celu zadanie, pod- (np. Davidson i Fox, 1989). Co interesujące,
J k Ś -' którego proszono osobę badaną o ułoże- określona ekspresja twarzy nie różnicuje ak-
f*»v^mieśni twarzy w taki sposób, by wyrażała tywności fizjologicznej u niemowląt reagują-
określoną emocję. Osoba ta musiała na- cych płaczem. Stwierdziliśmy na przykład, że
"X- j f " ' ' jL. utrzymać taki wyraz twarzy przez dłuż- niektóre dzieci płaczą i wyrażają złość, a inne
t/as, ażeby można było zarejestrować płaczą i wyrażają smutek i cierpienie. Pod
• ianc aktywności autonomicznej. Chociaż względem fizjologicznym (przynajmniej jeśli
"•'^Eksperyment sam w sobie jest interesują- chodzi o pomiary E E G , które wykorzystali-
.' y j może dostarczyć informacji na temat po- śmy) obie grupy się nie różniły. Tak więc po-
-^azjinia między pewnymi zachowaniami a fi- miary wokalnych reakcji emocjonalnych oka-
"; "kolonia, jego bezpośredni związek z trafnością zały się bardziej przydatne dla analizy powią-
v; ''gkoloiiczną zmian aktywności twarzy pozostaje zań między zachowaniem emocjonalnym
V,'%ątpliwy- Rzadko wyraz twarzy odpowiadający a fizjologią niż badanie ekspresji twarzy.
"Określonej emocji utrzymuje się tak długo w re-
-" -..gimm życiu. Dlatego tak trudno - jeśli to w ogó-
-le możliwe - w sytuacjach trafności ekologicznej
jijfechronizować emocję i aktywność autono- PODEJŚCIA FIZJOLOGICZNE DO BADANIA
miczną, skoro emocja określana jest jedynie po-
EMOCJI U NIEMOWLĄT
'Cprze/ specyficzne „zachowania" twarzy.
"' ' Emocję można określać za pomocą same- Chociaż badanie podłoża emocji w ośrodko-
bodźca warunkowego. Jednakże oczywi- wym i autonomicznym układzie nerwowym
stym minusem takiego określania emocji jest ma długą historię w literaturze poświęconej
f.18St, że jednostki mogą odmiennie reagować osobowości dorosłych (Davidson, 1984; Por-
Vtvch samych warunkach. Jeżeli nawet czyn- ges, 1991), to niewiele jest danych dotyczących
,'nóści li/jologiczne i zachowanie są powiązane, emocji u niemowląt. Do badania powiązań
']fo ro/nice indywidualne spowodują, że nie między fizjologią a reakcjami emocjonalnymi
Cjiida sic znaleźć wyraźnego związku. Na przy- na różne rodzaje pobudzenia stosowano trzy
VJ,.kład rejestrujemy czynności fizjologiczne rodzaje pomiarów: pomiar rytmu serca, ak-
niemowląt, które reagują na rozdzielenie tywności elektrycznej mózgu i aktywności ko-
, 4 ' ,%Tnalka (Fox, Bell i Jones, 1992). Nie wszyst- ry nadnerczy. Znakomity przegląd zastosowa-
dzieci reagują płaczem czy przygnębie- nia tych trzech pomiarów zarówno u doro-
\ftiem na separację. Stwierdziliśmy, że fizjolo- słych, jak u dzieci znajdujemy w pracach
';"gia małych dzieci, które odczuwają cierpienie, takich autorów, jak Fox i Davidson (1986),
-^est całkiem odmienna od fizjologii tych, które Porges (1991) i Gunnar (1989), Stansbury
'jfr identycznej sytuacji nie są zdenerwowane, i Gunnar (1994). W tej części rozdziału krótko
y-,^Połączenie danych uzyskanych od różnych ba- opiszemy wykorzystanie tych pomiarów w ba-
;^,f(3anycli osób przysłoniłoby te różnice. Alter- daniach emocji u niemowląt.
; s ;fiatu\ a dla łączenia danych uzyskanych od
'/ćróznych badanych, lub też odnoszenia emocji
"w^do ekspresji twarzy, która jest szybko zmienia-
RYTM SERCA
>'•,•;^jącą się reakcją, może być ustalenie poprzez
mad reakcji emocjonalnej bądź wskaźni- Do oceny rytmu serca u niemowląt i w popu-
' odnoszących się do indywidualnych reak- lacji dzieci używa się procedur nieinwazyjnych
••badanych. Wówczas można pogrupować i bezbolesnych. Choć gromadzenie danych na
stników badania według rodzaju emocji, podstawie pomiaru rytmu serca u dzieci jest
i opisują. Ewentualnie można wykorzy-
dość proste, to jednak metody analizy tych da-
^ inne pomiary reakcji emocjonalnej. Na
nych są bardziej skomplikowane. Zazwyczaj
^,'kład, żeby zbadać reakcję na separację,
bada się zmiany rytmu (spowolnienie i przy-
jpzemy utworzyć grupę niemowląt, które pła-
spieszenie) w odpowiedzi na określone wyda-
272 PSYCHOLOGIA EMOCJI
rżenie wywołujące emocję. Wiele badań doty- między podstawowymi pomiarami RSA a (
czy zmian rytmu serca, towarzyszących sytu- nami reaktywności temperamentalnej, dok
acjom wzbudzającym strach, takim jak „urwi- nywanymi w laboratorium lub wynikają
sko wzrokowe" 1 czy zbliżanie się nieznajomej z opisu rodziców (Calkins i Fox, 1992; pj
dorosłej osoby (Campos i i n , 1978; Emde, 1989; Gunnar, Porter, Wolf, Rigatuso i J'
Gaensbauer i Harmon, 1976). Badania te za- 1995; Stifter i Fox, 1990; Stifter, Fox i P 0
projektowano po tym, kiedy Graham i Clifton 1989). Ostatnio jednak poświęcono kilka ba
(1966) dokonali reinterpretacji sensu i znacze- drugiemu wymiarowi, czy też pomiarowi
nia zmiany rytmu serca. serca - mianowicie temu, do jakiego sti
Innym wymiarem aktywności serca, który jednostka przejawia tłumienie R S A w
wiąże się z emocjonalnością i z różnicami indy- zadań wymagających skupienia uwagi lub :
widualnymi w emocjonalności, jest zmienność nowiących wyzwania poznawcze. Porg
rytmu serca. Istnieje wiele różnych metod po- i współpracownicy próbowali ostatnio dociye
miaru zmienności rytmu serca - Porges i współ- jakie dwie role funkcjonalne może od^rywai
pracownicy opracowali metodę pomiaru ampli- napięcie wagalne (Porges, Doussard-Uoos\elt
tudy i okresu oscylacji związanej z wdechem Portales i Greenspan, 1996). W okresach niskie
i wydechem (Porges i Byrne, 1992; Porges, go poziomu stresu zewnętrznego lub siodowii
1996). Ten pomiar odnosi się do zmienności skowego napięcie wagalne działa na rzecz 1
rytmu serca, która współwystępuje z częstością meostazy i aktywności związanych ze wzro
oddechu (respiratory sinus arrythmia - R S A ) - w sytuacjach, w których pojawiają się •
uważa się, że odzwierciedla ona przywspółczul- środowiskowe, układ wagalny reguluje prz
ne oddziaływanie nerwu błędnego. Porges na- nę danych wyjściowych, by sprostać
zwał ten pomiar zmienności rytmu serca „napię- niom zewnętrznym. Pierwsza z dwóch 1
ciem wagalnym" (yagal tone; Porges i Byrne, homeostaza - może być wyznaczona przez i
1992; Porges, 1996). Charakteryzując teoretycz- ustabilizowany lub poziom odniesienia w j
ne powiązania między R S A a zachowaniem, Po- rze RSA. W okresach stresu lub wyzwań środo
rges (1991) spekulował, że pomiar napięcia wa- wiskowych nerw błędny funkcjonuje jak h.tmu
galnego stanowi odzwierciedlenie właściwej dla lec regulujący czynność serca (Porges i in,
danej osoby reaktywności na środowisko i świa- 1996). Miarą hamującego działania, kontrols
domość owego środowiska. Na przykład wysoki wanego przez nerw błędny, może być tłi
wskaźnik spoczynkowy R S A jest wskaźnikiem nie, czy też zmniejszenie R S A w odpowiedzi r
funkq'onowania autonomicznego, które wiąże różnego rodzaju wyzwania środowiskowe. <
się z odpowiednią reaktywnością emocjonalną tłumienie może nasilać nastawienie jedno
osoby badanej (Stifter i Fox, 1990) i z dobrym na bodźce zewnętrzne, co równoważy
funkq'onowaniem uwagi (Richards, 1985; 1987; wnętrzną potrzebę homeostazy z wymaga
Suess, Porges i Plude, 1994). W kilku badaniach środowiska (Porges, 1991; Porges i in, 19
powiązano wysoką R S A u noworodków z dobry- Tak więc badania powiązań czynności serc;
mi wskaźnikami rozwojowymi; sugerowano, że z temperamentem, emocjami i zachov
może to być ważny składnik fizjologiczny wła- społecznym skłoniły do przyjrzenia się :
ściwego kontaktu ze środowiskiem (Hoff- rodnym pomiarom aktywności serca, w
heimer, Wood, Porges, Pearson i Lawson, podstawowemu rytmowi serca i wywoły
1995; Richards i Cameron, 1989). Dzieci z ni- przez środowisko zmienności rytmu serca.
ską R S A mogą mieć trudności z uczestnicze-
niem w środowisku i z reagowaniem na stymu-
Elektroencefalogram
lację środowiskową (Porges, 1991).
Drugim pomiarem fizjologicznym, ostati
W większości badań nad relacją między wykorzystywanym w badaniach emocji u -
R S A a zachowaniem analizowano związek po- mowląt, jest przebieg krzywej E E G . E E G je
1 Przyrząd używany w badaniach percepcji giębi - pudto o szklanej powierzchni, ze ścianką przechodzącą [
środek; po jednej stronie ścianki zdaje się występować ostiy spadek (przyp. tłum.).
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 273
I uwagę opiekunów na swoje potrzeby; cjonalna, jak i regulacja, jest niezwykle ważna
^tanowie nabierają wprawy w interpreto- - działają one nie tylko poprzez same skłon-
K t y ć h sygnałów i w z a s p o k a j a n i u p o t r z e b ności dziecka, ale również przez to, co wnoszą
g i ę c i a . Następuje bardzo szybki rozwój opiekunowie.
%ości dziecka do nabywania potrzebnych Twierdzi się też (Fogel, 1982), że zdol-
u •u no ści regulowania własnych emocji ność niemowlęcia do radzenia sobie z niepo-
^serwowania s w o j c h zachowań. Bardzo kojem, idąca w parze ze wsparciem opieku-
M n i e niemowlę potrafi radzić sobie z do- nów, może być wskaźnikiem zdolności do sa-
liczeniem afektywnym, odwracając wzrok mopocieszania, które w mniejszym stopniu
l a m o się pocieszając; gdy rozwijają się zdol- zależy od opiekunów; to samo dotyczy rozwo-
fe ruchowe i poznawcze, rozszerza się też ju poczucia bezpieczeństwa. Z drugiej strony
jrtrum zachowań wykorzystywanych do kon- niezdolność do rozwinięcia tolerancji na nie-
: Ł : i n i a siebie. Te osiągnięcia w zakresie sa- pokój u niektórych dzieci prowadzi zarówno
bfegulacji, dające się przewidzieć w niemow- do zachowań znamionujących wycofanie, jak
sidfc i Wczesnym dzieciństwie (Kopp, 1982), i do poczucia braku bezpieczeństwa. Zatem
_|nie są rezultatem interakcji w diadzie rola bezpiecznego przywiązania w rozwoju sa-
Ijecznej z opiekunem (Tronick, 1989). moregulacji wydaje się funkcją zarówno możli-
^Chociaż istnieją pewne normy dotyczące wości niemowlęcia w zakresie wykorzystywania
.^ftfewóju regulacji emocji w niemowlęctwie, niezbędnych mechanizmów regulacji afektyw-
"niżmy do czynienia również z różnicami indy- nej, jak i zdolności opiekunów do zaspokajania
tf^ualnymi, j e gii chodzi o sposób, w jaki dzie- potrzeb niemowlęcia związanych z tą regula-
'gjticzą się regulować stany afektywne, i tem- cją. Badacze, którzy teoretycznie zajmują się
«j; w jakim te procesy przebiegają. Dzieci problematyką przywiązania, opisując rozwija-
•S^nbszą do interakcji w diadzie z opiekunami jące się u niemowlęcia poczucie dotyczące re-
J
aktywności opiekunów, posługują się termi-
y, osobisty styl, swój „temperament",
nem „model aktywny" (Bretherton, 1985).
cenie uwagi na temperament sugeruje,
Bezpieczne przywiązanie jest funkcją pozy-
^Ś^eechy niemowlęcia są funkcją jego predys-
tywnych interakcji, które pozwalają dziecku
pozycji biologicznych (Rothbart i Derryberry,
oczekiwać, że potrzeby związane z regulacją
53JJ81). Większość badaczy zajmujących się
zostaną skutecznie zaspokojone przez opieku-
'•^Oriami temperamentu uważa, że emocjonal-
na. Z przywiązaniem niepewnym mamy do
jest tu konstruktem najbardziej podsta-
czynienia wówczas, gdy potrzeby związane
wowym. pierwotnym, choć mierzy się także in-
z regulacją pozostają niezaspokojone, gdy
^&/cech\ (Buss i Plomin, 1984). W ocenach
opiekfln je zaniedbuje, jest niedostępny lub
c ; %piLijacych z obserwacji eksperymental-
nie potrafi w odpowiedni sposób wyjść na-
i- jak; i w wypowiedziach matek oceniają-
przeciw afektywnym potrzebom dziecka. Roz-
l temperament dziecka często podkreśla
wój bezpiecznego przywiązania jest procesem
•skłonność do grymaszenia, trudności
wyraźnie dwukierunkowym i jego skuteczność
^uspokojeniem, łatwość, z jaką dziecko ulega
zależy od tego, czy dziecko potrafi wzbudzić
.Jj&iepokojom spowodowanym frustracją lub
odpowiednie zachowanie opiekuna, by móc
,4'lfo\\ą suuacją, oraz niezdolność do przystoso-
poradzić sobie z niepokojem, a także od kom-
w a n i a (Matheny i Wilson, 1981; Rothbart,
petencji samego opiekuna - jego zdolności do
'''^981). Najwidoczniej skłonność niemowlęcia
pełnienia funkcji „regulatora emocji" dziecka.
Y>\<fó okazywania niepokoju wywiera silny wpływ
Sprawdzając powiązania między temperamen-
ll^ińterakcje z opiekunem. Ponadto sukcesy
tem, emocjami i relacjami społecznymi, nale-
ęcia i porażki w radzeniu sobie ze sta-
żałoby zatem zbadać, w jaki sposób każdy
ai reaktywności emocjonalnej będą istotne
z tych elementów uczestniczy w procesie regu-
fJ e g° przyszłych interakcji z opiekunami,
lacji emocji na wczesnym etapie rozwoju. Co
pźniej z innymi ludźmi. Dlatego też rola, ja-
prawda teoretycznie owe powiązania wydają
Jgdgrywają w rozwoju osobowości i w roz-
się silne, ale pomiar tych odrębnych, lecz po-
społecznym zarówno reaktywność emo-
276 PSYCHOLOGIA EMOCJI
łączonych ze sobą poprzez wzajemne oddzia- wzrost normalnego rytmu serca w ciągu
ływania obszarów może się okazać trudniejszy lat. Stwierdzono także stabilność zarówno®
niż pomiar zdolności do regulacji emocji. hawioralnych pomiarów dotyczących pro(,l
Wobec oczywistego krzyżowania się i zazę- mów sprawianych przez dziecko (difffrJi
biania emocji, temperamentu, rozwoju spo- ness), jak i pomiarów rytmu serca. NąjbardU
łecznego i regulacji emocji w ich badaniu po- interesujące jednak okazało się stwieid/enil
winno się wykorzystywać różnorodne pomiary że korelacja wyników równolegle dokonuj!
zachowania i wyniki obserwacji, które mogą nych pomiarów napięcia wagalnego i „prowl
dać pełniejszy obraz niż techniki polegające mowości" nie była wysoka. Wcześniejsze pl
na pojedynczym pomiarze. W ten sposób miary napięcia wagalnego zapowiadały rat®
wkład temperamentu, przywiązania i reaktyw- zmiany w matczynej ocenie „problemowo!!
ności społecznej w emocjonalność można oce- niemowlęcia. Niemowlęta z wyższym napa
niać z uwzględnieniem związków między nimi. ciem wagalnym w wieku 9 miesięcy, jako dzim
Poza tym strategię, zgodnie z którą rozważa trzyletnie były spostrzegane przez maiki jajj
się wielowymiarowe wskaźniki emocji w okre- sprawiające mniej problemów niż te z nisllf
sie niemowlęctwa, wspomagają pomiary psy- napięciem wagalnym. Ten wynik stanowi-3
chofizjologiczne, omówione wcześniej. W na- twierdzenie poglądu, że napięcie wagalne oil
stępnym podrozdziale przedstawiamy pracę, zwierciedla regulację fizjologiczną i beh,i\\i<J
w której przyjęto podejście polegające na ralną (Porges, 1991). Niemowlęta z wysoki
zgłębieniu związków między emocjami a fizjo- zmiennością rytmu serca lub napięcia wagaljl
logią poprzez badanie zachowań odzwiercie- go zdają się reagować na bodźce w sposi >b, kt|
dlających temperament i zachowanie społecz- ry pomaga im w regulowaniu swojego stara
ne, jak również wyrażanie emocji. Opisy matek, że te niemowlęta z czasem zaczj
nają sprawiać coraz mniej problemów, potwiel
dzają pogląd, iż faktycznie lepiej sobie ludą
z własną reaktywnością emocjonalną. Nied
pomiary emocji później doniesiono (Stifter i Jain, 1996), «
u niemowląt, które przejawiają negalywij;
u niemowląt afekt w odpowiedzi na frustrację, ale wy kazujj
także wysoki poziom regulacji, obserwuj sjj
wyższe napięcie wagalne niż u tych, ktoie mj
BADANIA DOTYCZĄCE OCENY
angażują się w zachowania regulacyjne. Badjj
AKTYWNOŚCI AUTONOMICZNEJ nia te mogą wskazywać, że niemowlęta / wysg
kim napięciem wagalnym są reaktywne lizj|
Niedawno przeprowadzono kiłka badań pomia- logicznie i mają rozwinięte odpowiednie str|
ru rytmu serca w powiązaniu z temperamen- tegie regulacji behawioralnej. Reguła®
tem, przywiązaniem i zachowaniem społecz- behawioralna jest procesem dynamicznyj|
nym. Mierząc rytm skurczów serca i napięcie wymagającym zarówno od dzieci, jak od opi|
wagalne, Porges i współpracownicy obserwo- kunów radzenia sobie z napięciem; podstawa
wali zarówno normalne zmiany rymu serca 2 , wa reaktywność fizjologiczna i regulacja s{
jak i indywidualne odchylenia spowodowane najwyraźniej wkładem dziecka w ten proces gj
rozmaitymi aspektami zachowania. Na przy- wczesnym etapie rozwoju. ^
kład badano (Porges, Doussard-Roosvelt, Por-
tales i Suess, 1994) grupę dzieci w wieku od Podobną hipotezę, uwzględniając;) reajS
pierwszego do trzeciego roku życia. Oceny do- tywność emocjonalną i regulaq'ę, sprawdzaj
tyczące temperamentu zbierano zarówno za śmy w badaniu podłużnym (Fox, 1989; Stifi
pomocą kwestionariuszy wypełnianych przez i Fox, 1990; Calkins i Fox, 1992), w który
matki, jak i drogą obserwacji laboratoryjnych analizowaliśmy relacje pomiędzy pomiarąj
w 9, 20 i 36 miesiącu życia. Stwierdzono rytmu serca a temperamentem, przywią^
"i
Normative changes - dane zebrane w celu ustalenia norm i oszacowania rozkładu (przyp. tłum.). i
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 277
l£v • zahamowanieni zachowania. Przedsta- szymi, bądź też jednoczesnymi pomiarami ryt-
E c wyniki, Fox (1989) oraz Stifter i Fox mu serca i napięcia wagalnego a przywiąza-
WWO) wykazali stabilne różnice indywidualne niem i zahamowaniem w wieku 14 i 24 miesię-
l i r względem reaktywności w pierwszym ro- cy. Analiza danych behawioralnych w tym póź-
pwudniowe noworodki, które płaka- niejszym wieku wskazywała jednak na relację
^ ' ' ^ w rclkcji na zabranie smoczka, częściej pła- pomiędzy przywiązaniem a temperamentem.
•^katv wieku 5 miesięcy, gdy krępowano im Dzieci w wieku 14 miesięcy, których przywią-
4t !«ki. i częściej były oceniane przez swoje zanie do matki klasyfikowano jako „niepew-
, ;*iJL|u'|ako bardziej aktywne. Różnice reak- ne-oporne", w wieku 24 miesięcy przejawiały
:-Mvivności powiązano z różnicami indywidual-
skłonność do zahamowania; dzieci w wieku 14
^"'wmi « odwzorowaniu autonomicznym: dzie- miesięcy, których przywiązanie klasyfikowano
- k t ó i e płakały jako noworodki, miały wyższe jako „niepewne-unikające", przed osiągnię-
' "kapiecie wagalne niż te, które nie płakały. Pię- ciem 24 miesięcy wykazywały tendencję do
ciomiesięczne niemowlęta, które płakały w re- braku zahamowania. My również doszliśmy
Wtcji na krępowanie ramion, miały wyższe na- do wniosku, że niektóre rodzaje reaktywności
^ n f ó c i e wagalne niż te niepłaczące. Niemowlę- emocjonalnej mogą się łączyć z niepewnymi
'ICtŚ." klore płakały w obu wypadkach, miały przywiązaniem. Na emocjonalność być może
' ^ s z e wskaźniki napięcia wagalnego i rytmu wpływają interakcje z rodzicem, tworząc
"&rca niż te, które nie płakały, a przez swoje szczególny rodzaj wzorców regulacji we wcze-
. matki były oceniane jako bardziej uwrażliwio- snym dzieciństwie (Calkins i Fox, 1992). Dzie-
't^fie na ograniczenia. Fox i Stifter (1989) stwier- ci wcześnie odczuwające niepokój z powodu
-'dziij, że afekt negatywny u niemowlęcia w od- frustracji lub ograniczeń, którym rodzice dają
; „ pówiedzi na umiarkowanie niepokojące i fru-
jakiś zakres swobody, mogą wykazywać przy-
i ^"sfriijące wydarzenia wiąże się z różnicami
wiązanie unikające, ale w rzeczywistości regu-
'"5 ifid\widualnymi napięcia wagalnego. Jednak
lują swój stan pobudzenia poprzez intensywne
wpóźniejszych ocenach u niemowląt tych nie
zachowanie eksploracyjne. Jeśli z wczesnym
.'Vjtsvierdzono sprawiających problemy zacho-
niepokojem wobec nowości dzieci radzą sobie
|-s\ywań. Fox (1989) stwierdził, że niemowlęta,
dzięki interwencji rodziców, to mogą być bar-
• ''"Ji które w wieku 5 miesięcy przejawiały silne re-
dziej niespokojne w sytuacji oceny przywiąza-
.-C^kcje na frustrację w badaniach laboratoryj-
nia i radzą sobie ze swoją reaktywnością, spę-
-;!'V.iivch, jako dzieci czternastomiesięczne czę-
dzając dużą ilość czasu w bliskim kontakcie
'f;--ś6iej wykazywały pozytywne zachowanie spo-
z rodzicami.
'*"fcc2ne w stosunku do obcych i nowych
Jfeydat/eń w porównaniu z tymi, które mniej Chociaż nasze badanie podłużne reaktyw-
i Silnie reagowały na frustrację. Poza tym u nie- ności "autonomicznej, temperamentu i przy-
^'.„ńowlai, które wykazywały wysoką zmienność wiązania nie wykazało powiązań między ryt-
^rytmu serca w pierwszych trzech badaniach mem serca a temperamentem w drugim roku
Wiekowych, w wieku 14 miesięcy obserwowa- życia, inni badacze - Kagan i współpracowni-
rib zachowania bardziej spokojne i w więk- cy - takie powiązania zaobserwowali (Garcia-
, ^-Szym stopniu uspołecznione. Wyniki te po- -Coll, Kagan i Reznick, 1984; Kagan, Reznick
jytwierdzają pogląd (Porges i in., 1994), że reak- i Snidman, 1987). Przez prawie dwadzieścia
..Ą^tjwność we wczesnym okresie rozwoju, lat ich program badawczy koncentrował się na
.Określ,ma na podstawie wskaźników napięcia rozwojowym przebiegu zahamowania w za-
y-< Wagalnego, może oznaczać dobrą regulację chowaniu - począwszy od niemowlęctwa, po-
^ m o c j o n a l n ą i behawioralną. przez dzieciństwo - i miał na celu ocenę moż-
•SBP*Stabilność reaktywności autonomicznej, liwych psychofizjologicznych korelatów takie-
^-••Jktórą opisali Stifter i Fox (1990), została po- go zachowania. Na przykład badacze ci,
3 ^ e r | J / o n a w późniejszych ocenach tej samej analizując dwie odrębne próby, opisali powią-
^grupy dzieci (Calkins i Fox, 1992). Nie stwier- zania między rytmem serca, zmiennością ryt-
f j j P n o natomiast związku pomiędzy wcześniej- mu serca a zahamowanym zachowaniem ob-
serwowanym w warunkach laboratoryjnych.
278 PSYCHOLOGIA EMOCJI
jak i negatywny. Autorka i jej koledzy szcze- z kolei wywiera wpływ na późniejsze zacinaj
golnie interesowali się odcieniem afektywnym nie społeczne (Dawson i in., 1994; ( cl||J
i różnicami obserwowanymi w aktywacji pół- 1994). Wraz z kolegami prowadziliśmy haj
kul u niemowląt, których matki wykazywały nia podłużne różnic indywidualnych dotycz.
objawy depresji. Zgodnie z wynikami badania cych E E G , emocji i zachowania spokcznecn
dzieci matek depresyjnych wykazywały rela- praca ta może pomóc wyjaśnić rolę le^ufaci
tywnie mniejszą aktywację lewej okolicy czoło- emocji (Calkins i in., 1996; Fox, Calkins i l-vj
wej w trakcie zabawy z matką (i w obecności 1994; Fox, Schmidt, Calkins, Rubin i C.'op|arj
pozytywnych bodźców); podczas oddzielenia 1996). W większości prowadzonych badan nr
od matki zaś nie wykazały oczekiwanej rela- dłużnych niemowlęta w 4 miesiącu /uia () j
tywnie większej aktywacji prawej okolicy czo- serwowano w domach; stosowano zestawy puj
łowej i przejawiały mniejszy niepokój. Dane te cedur służących do wywoływania afektu negj
wskazują, że różnice afektywne pomiędzy tywnego, afektu pozytywnego i akiusno^
matkami cierpiącymi na depresję a tymi, któ- ruchowej (Kagan, 1997; Kagan i Snidmaj
re symptomów depresji nie przejawiają, mogą 1991). Celem owej przesiewowej procedury ob
znajdować odbicie w ich interakcjach z dzieć- serwacji było wyselekcjonowanie tych d/iec
mi, a także wpływać na aktywność płata czoło- które w przyszłości mogłyby przejaw ut.
wego ich dzieci. Taki wniosek z badań jest ar- negatywny i zahamowanie zachowań. W p, 1Lyąt;
gumentem przemawiającym za tym, że inter- kowej fazie badania (Calkins i in., 1996) z >>rujrt
akcje z opiekunem pobudzają reaktywność 200 niemowląt obserwowanych w 4 miesuct
emocjonalną i stanowią podstawę rozwoju re- ich życia wybrano 81 dzieci, by zbadać je w*
gulacji afektywnej. i 14 miesiącu. Dane E E G u dzieci dziewięcio-
miesięcznych gromadzono według procedur^
Dawson badała później konsekwencje zabu-
podstawowej 3 , natomiast w 14 mi< siacu za
rzenia synchronizacji afektywnej matka-dziec-
chowanie dzieci obserwowano w seni epizo
ko, analizując przywiązanie i aktywność elek-
dów zaplanowanych w celu wzbudzeń I.I Z.ICIUT
tryczną mózgu u niemowląt, których matki wy-
wań zahamowanych bądź niezahamowan\ch.<
kazywały objawy depresji (Dawson, Klinger,
Niemowlęta, które wybrano do dals/ycl
Panagiotides, Spieker i Frey, 1992). Wyniki
badań, podzielono na trzy grupy: ( I ) dzieci
pokazały, że u dzieci tych matek występowała
z wysoką aktywnością ruchową, wysokim aleles
większa dezorganizacja zachowań. Nie stwier-
tem negatywnym i niskim pozytywnym: (2»)
dzono różnic E E G pod względem żadenego
dzieci z wysoką aktywnością ruchowa, wyso
z dwu przyjętych systemów klasyfikacji przy-
kim afektem pozytywnym i niskim negatyw
wiązania, chociaż zaobserwowano interakcję
nym; (3) dzieci z niskimi wskaźnikami we
objawów i przywiązania. Wśród dzieci bez-
wszystkich wymiarach. Dane uzyskane w tyl
piecznie przywiązanych do matek z objawami
badaniu ujawniły, że zaobserwowanym tei
depresji stwierdzono zmniejszenie aktywacji
dencjom behawioralnym towarzyszą spećj
lewej okolicy czołowej. Dawson i współpra-
ficzne wzorce aktywności elektrycznej mózgu
cownicy (1994) uważają, że ryzyko depresji
Dzieci w wieku 4 miesięcy, wyselekcjonowali
u niektórych dzieci łączy się z niezdolnością
ze względu na wysoki afekt negatywny i wysoj
rodzica do reagowania na sygnały emocjonal-
ką aktywność ruchową, w wieku 9 miesięcy wy-*
ne i do zaspokajania potrzeb emocjonalnych.
kazywały relatywnie większą aktywację prawe;
Z badań tych w sposób oczywisty wynika, okolicy czołowej. Dzieci, które w wieku 4 miei
że w relacji między przywiązaniem a wzorcami sięcy wykazywały wysoki afekt pożyty w ny i wy|
aktywności elektrycznej mózgu mogą pośred- soką aktywność ruchową, w wieku 9 miesięcy
niczyć inne czynniki. Jednym z nich jest regula- ujawniały relatywnie wyższą aktywację lewe
cja emocji, na którą prawdopodobnie wpływa- okolicy czołowej (Calkins i in., 1996). Dane W
ją czynniki biologiczne i behawioralne i która
<'potent response - reakcja poprzedzająca wszystkie inne odruchy lub reakcje organizmu (przyp. tłum.).
282 PSYCHOLOGIA EMOCJI
ciaż korelacja była stosunkowo niewielka, jej fizjologiczną na stres - są one zatem istnU
wzorzec sugeruje, że u dzieci doświadczają- dla dalszego rozwoju społecznego. -ag
cych emocji o pozytywnym odcieniu występuje Drugim czynnikiem, który zdaje sic oj,M
mniejszy wzrost poziomu kortyzolu w ślinie, wać rolę w reakcji kortyzolowej, jest k o n t J l
mierzony różnicą w pomiarach dokonanych w jakim bada się dziecko. Gunnar i jej kolell
przed testem i po jego przeprowadzeniu. (DeHaan i in., 1997) stwierdzili, że ponJfi
Istotny związek stwierdzono również między reaktywności kortyzolowej dzieci, dokomJI
poziomem kortyzolu a reakcją emocjonalną ne w ich domach rodzinnych, korelował
na oddzielenie od matki. Nie stwierdzono na- z nieśmiałością, podczas gdy pomiary dogoni
tomiast związku między poziomem kortyzolu wane w szkole korelowały z otwartosua zf
a stylem przywiązania. Różnorodne pomiary chowania. Wyniki te są zgodne z uz\skanvm
zebrane w tym badaniu dowodzą, że reakcja niedawno w laboratorium Foksa - okazało sfó
adrenokortykoidowa pod koniec pierwszego że strach dziecka w wieku 14 miesiecy /.ani
roku życia być może odzwierciedla tendencję wiada nieśmiałość w wieku czterecli lat: nf
temperamentalną do reaktywności emocjo- nadto nieśmiałość korelowała z porannym w
nalnej bądź tendencję o charakterze cechy. miarem kortyzolu dokonanym w dum u, n'S
Owa tendencja o charakterze cechy może korelowała zaś z pomiarem dokonanym wl|
w tym wieku wpływać na reakcje związane boratorium (Schmidt, Fox, Rubin i Sternbjl
z oddzieleniem - zarówno emocjonalne, jak 1997). Gunnar sugeruje, że kontekst lodziiuf
i fizjologiczne (Gunnar i in., 1989; Gunnar, jest lepszy, gdy celem badania jest indeksowi
Larson, Hertsgaard, Harris i Broderson, nie spektrum zinternalizowanych problem®
1992). Mamy zatem kolejny dowód na to, że i że u nieśmiałych dzieci mogą się rozw niaczj
reaktywność emocjonalna w niemowlęctwie chowania związane z radzeniem sobie, kló$
wiąże się z predyspozycjami, które dają się ob- przydają się w szkole i służą transformacji.®
serwować w układzie interakcji i mogą wyzwo- świadczanych przez nie stresu i lęku. -j|
lić reakcje fizjologiczne znajdujące się u ich
Czynnikiem trzecim, który może odgry™
podłoża.
rolę w relacjach między kortyzolem a emo<$!
Nowsza praca tej grupy badaczy prezentu- mi, jest pleć dziecka. Gunnar i jej kole®
je pełniejszy obraz roli, jaką odgrywa układ (Tout i in., 1998) badali niedawno zwią|
kory nadnerczy w funkcjonowaniu społecz- między kortyzolem a zachowaniem spotec
nym i emocjonalnym, i sugeruje jego związek nym. Stwierdzili istotną korelację eksterna
z bardziej złożonymi zachowaniami społecz- zacji zachowania u chłopców z reaktywności
nymi. Po pierwsze, z pracy tej wynika, że spra- kortyzolową, natomiast internalizacja /ach
wowanie opieki może „buforować" reakcję wania wykazała istotną korelację z niskim Jj
kortyzolową. Gunnar i współpracownicy zaob- ziomem kortyzolu, mierzonym przez ok i cs k
serwowali, że wzrost poziomu kortyzolu jest ku dni. U dziewczynek nie zaobserwowano ta
mniej prawdopodobny u niemowląt przeja- kich powiązań. Wiadomo, że w badania!
wiających w laboratorium zahamowanie, któ- relacji psychofizjologicznych w dzieciństw
rych relacje z opiekunami nacechowane były zazwyczaj stwierdzano bardzo niewielkie rój
bezpiecznym przywiązaniem, niż u dzieci rów- nice zależne od płci, można zatem sad/ic-ji
nież zahamowanych, któiych przywiązanie ce- różnice te mogą być funkcją wczesnych djS
chowała niepewność. Choć profil behawioral- świadczeń socjalizacji. Ponieważ rod/tce « ijg
ny niektóiych dzieci obejmuje zahamowanie, terakcji z dziećmi łączą emocje i socjalizaęg
to reakcja fizjologiczna nie wskazuje na wyso- strategie nabywane przez chłopców i dzid!
ki poziom stresu (Nachmias, Gunnar, Man- czynki zapewne wywierają odmienny w plyw$
glesdorf, Parritz i Buss, 1996). Z danych tych typowe u niemowląt powiązanie koity/ol-z^
można wnosić, że u dzieci powyżej pierwszego chowanie.
roku życia efekty sposobu sprawowania opieki
Z badań nad funkcjonowaniem układu la
mogą być na tyle silne, by zmienić odpowiedź
ry nadnerczy i wczesnym zachowaniem en)
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 283
r
LITERATURA
Ax, A. F. (1953). The physiological differentiation between Cassidy, J. (1994). Emotion regulation: Influences«
fear and anger in humans. Psychosomatic Medicine, tachment relationships. W: N. A. Fox (red.), Efffilf
15, 433-442. regulation: Bioiogical and behavioral consideratra
Berger, H. (1929). Uberdas Elektrekephalogram de Men- Monographs of the Society for Research in e|
schen. Archives fur Psychiatrie und Nen/enkrankhe- Development, 59 (2-3, seria 240), 228-229. J
it, 87, 527-570. Cicchetti, D., Ganiban, J., Barnett, D. (1991). Conffl
Bretherton, I. (1985). Attachment theory: Retrospect and tions from the study of high-risk populations-tol
prospect. W: I. Bretherton, E. Waters (red.), Growing derstanding the development of emotional reSwj
points in attachment theory and research. Mono- tion. W: J. Garber, K. A. Dodge (red.), The deM
graphs of the Society for Research in Child Develop- ment of emotion regulation and dysregulaM
ment, 50 (1-2, seria 209), 3-38. (s. 15-48). Cambridge, England: Cambridge (Jnivei
Buss, A. H„ Plomin, R. (1984). Temperament: Earlyde- Press. I
veloping personality traits. Hillsdale, NJ: Erlbaum. Cole, P„ Michel, M. K., 0'Donnell, L. (1994). The dl
Calkins, S. D. (1994). Origins and outcomes of individu- lopment of emotion regulation and dysregulationl
al differences in emotional regulation. W: I\l. A. Fox N. A. Fox (red.), Emotion regulation: Biologiciff
(red.), Emotion regulation: Bioiogical and behavioral behavioral considerations. Monographs of the •
considerations. Monographs of the Society for Re- cięty for Research in Child Development 591
search in Child Development, 59 (2-3, seria 240), seria 240), 73-100.
53-72. Columbo, J., Fagan, J. (red.). (1990). IndMdualdiffl'
Calkins, S. D. (1997). Cardiac vagal tone indices of tem- ces in infancy. Hillsdale, NJ: Erlbaum. -a»
peramental reactivity and behavioral regulation in Davidson, R. J. (1984). Affect, cognition and hemisp
young children. Developmental Psychobiology, 31, ric specialization. W: C. E. Izard, J. Kagan, R. Zaj
125-135. (red.), Emotions, cognition, andbehavior (s. 320^3®.
Calkins, S. D., Fox, N. A. (1992). The relations among in- New York: Cambridge University Press. ^
fant temperament, security of attachment and beha- Davidson, R. J., Cacioppo, J. T. (1992). New deVel
vioral inhibition at 24 months. Child Development, ments in the scientific study of emotion. Psychol4
63,1456-1472. cal Science, 3, 21-22.
Davidson, R. J., Chapman, J. P., Chapman, L. J„ H
Calkins, S. D„ Fox, N. A., Marshall, T. R. (1996). Beha-
riques, J. B. (1990). Asymmetrical brain electr
vioral and physiological antecedents of inhibition in
actMty discriminates between psychometrićl
infancy. Child Development, 67, 523-540.
-matched verbal and spatial cognitive tasks. Psye
Calkins, S. D„ Johnson, M. C. (1998). Toddler regulation
physiology, 27, 528-543.
of distress to frustrating events: Temperamental and
Davidson, R. J., Fox„ N. A. (1982). Asymmetricafebr
maternal correlates. Infant Behavior and Develop-
activity discriminate between positive versus neg?"
ment, 21, 379-395.
affective stimuli in human infants. Science,, 2,
Calkins, S. D„ Smith, C. L„ Gili, K„ Johnson, M. C. 1235-1237.
(1998). Maternal interactive style across contexts:
Relations to emotional, behavioral and physiological Davidson, R. J., Fox, N. A. (1989). Frontal brain as:
regulation during toddlerhood. Social Development, 7, metry predicts infanfs response to maternal sep
350-369. tion. Journal of Abnormal Psychology, 98,127-1
Campos, J. J., Barret, K. C., Lamb, M„ Goldsmith, H. H., Dawson, G., Hessl, D„ Frey, K. (1994). Social influen
Stenberg, C. (1983). Socioemotional development. on early developing bioiogical and behavioral
W: P. H. Mussen (red. serii), M. Haith, J. J. Campos tems related to affective disorder. Developmenk
(red. tomu), Handbook of child psychology: Moi. 2. Psychopathology, 6, 759-779. «
Infancy and developmental psychobiology (wyd. IV, Dawson, G., Klinger, L. G., Panagiotides, H„ Hifo
s. 783-915). New York: Wiley. Spieker, S. (1992). Frontal lobe activity and affe,
Campos, J. J., Emde, R., Gaensbauer, T., Henderson, C. behavior of infants of mothers with depre|p
(1975). Cardiac and behavioral interrelationships in symptoms. Child Development, 63, 725-737.
the reactions of infants to strangers. Developmental Dawson, G., Klinger, L. G., Panagiotides, H., Spiekerf
Psychology, 11, 589-601. Frey, K. (1992). Infants of mothers with depres,
Campos, J. J., Hiatt, S., Ramsay, D., Henderson, C., symptoms: Electroencephalographic and behay|
Svejda, M. (1978). The emergence of fear of findings related to attachment status. Developn$
heights. W: M. Lewis, L. Rosenblum (red.), The de- and Psychopathology, 4, 67-80.
velopment of affect (s. 149-182). New York: Ple- DeGangi, G., DiPietro, J., Greenspan, S., Porges, S.
num Press. (1991). Psychophysiologicai characteristics ofe
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 285
latory disordered infant. Behaviorand Develop- brain electrical activity in human newborns. Neuro-
psychologia, 24, 417-422.
*ment 14, 37-50.
Fox, N. A., Davidson, R. J. (1987). Electroencephalo-
uf/n M Gunnar, M., Tout, K„ Hart, J„ Stansbury, K. gram asymmetry in response to the approach of
• ?1t)97)' pamiliar and novel contexts yield different a stranger and maternal separation. Developmental
ilrociations between cortisol and behavior among Psychology, 23, 233-240.
"Sun vear-old children. Developmental Psychobiolo-
Fox, N. A., Davidson, R. J. (1988). Patterns of brain elec-
f l 33,93-101.
trical activity during the expression of discrete emo-
-onberg N Fabes, R., Guthrie, l„ Murphy, B„ Maszk, P„
tions in ten-month-old infants. Developmental Psy-
- Holmareń, R-, Suh, K. (1996). The relations of regu-
chology, 24, 230-236.
. totion and emotionality to problem behavior in ele-
Fox, N. A., Davidson, R. J. (1991). Hemispheric asym-
* mentary school. Development and Psychopatholo-
metry and attachment behaviors: Developmental
' qr, 8,141-162. processes and individual differences in separation
an P. (1984). Expression and naturę of emotion. W: protest. W: J. L. Gewirtz, W. M. Kurtines (red.), In-
K r Scherer, P. Ekman (red.), Approaches to emo- tersections with attachment (s. 147-164). Hillsdaie,
tion (s. 319-344). Hillsdaie, NJ: Erlbaum. NJ: Erlbaum.
,an P„ Levenson, R. W., Friesen, W. V. (1983). Au- Fox, N. A., Schmidt, L. A., Calkins, S. D., Rubin, K. H„
tonomie nervous system activity distinguishes Coplan, R. J. (1996). The role of frontal activation in
among emotions, Science, 221,1208-1210. the regulation and dysregulation of social behavior
"|e':.R. N., Gaensbauer, T. J., Harmon, R. J. (1976). during the preschool year. Development and Psy-
•Emotional expression in infancy: A biobehavioral chopathology, 8, 89-102.
study. Psychological Issues, 10,1-200. Fox, N. A., Stifter, C. A. (1989). Biological and behavioral
'ftjgel, ^ (1982). Affective dynamics in early infancy: Af- differences in infant reactivity. W: G. A. Kohnstamm,
feclive tolerance. W: T. Field, A. Fogel (red.), Emo- J. E. Bates, M. K. Rothbart (red.), Temperament in
i and early Interaction (s. 25-58). Hillsdaie, NJ: childhood (s. 169-181). New York: Wiley.
er Erlbaum.
Fracasso, M. P., Porges, S., Lamb, M., Rosenberg, A.
F6x. N A. (1989). Psychophysiological correlates of
(1994). Cardiac activity in infancy: Reliability and
'"i' emotional reactivity during the first year of life. Deve- stability of individual differences. Infant Behavior and
> lopmental Psychology, 25, 364-372. Development, 17, 277-284.
•px, N A. (1991). If it's not left, it's right: Electroence-
Garcia-Coll, C., Kagan, J, Reznick, J. S. (1984). Beha-
phalogram asymmetry and the development of emo-
vioral inhibition in young children. Child Develop-
tion. American Psychologist, 46, 863-872.
ment, 55,1005-1019.
•x, Ń. A. (1994). Dynamie cerebral process underlying
Graham, F. K„ Clifton, R. K. (1966). Heart rate changes
emotion regulation. W: N. A. Fox (red.), Emotion re-
as a component of the orienting process. Psycholo-
•'gulation: Biological and behavioral considerations.
gical Bulletin, 65, 305-320.
l. Monographs of the Society for Research in Child
Development, 59 (2-3, seria 240), 152-166. Gunnar, M. R. (1989). Studies of the human infanfs ad-
renocortical response to potentially stressful events.
N. A., Bell, M. A., Jones, N. A. (1992). Individual dif-
W: M. Lewis, J. Worobey (red.), Infant stress and
ferences in response to stress and cerebral asym-
coping (s. 3-18). San Francisco: Jossey-Bass.
•'' metry. Developmental Neuropsychology, 8,
165-184. Gunnar, IW. R. (1990). The psychobiology of infant tem-
•ox, N. A., Calkins, S. D. (1993). Pathways to aggression perament. W: J. Columbo, J. Fagan (red.), IndMdual
f and social withdrawal: Interactions among tempera- differences in infancy (s. 387-09). Hillsdaie, NJ: Erl-
ment, attachment, and regulation. W: K. Rubin, baum.
t Asendorpf (red.), Social withdrawal, inhibition and Gunnar, M. (1994). Psychoendocrine studies of tempera-
shyness in children (s. 81-100). Hillsdaie, NJ: Erl- ment and stress in early childhood: Expanding cur-
. baum. rent models. W: J. Bates, T. Wachs (red.), Tempera-
?0X, N k, Calkins, S. D„ Bell, M. A. (1994). Develop- ment: Indmdual differences at the interface ofbiolo-
ment and neuroplasticity: Behavioral and cognitive gy and behavior (s. 175-198). Washington, DC:
outeomes. Development and Psychopathology, 6, American Psychological Association.
677-696. Gunnar, M. R. (1998). Ouality of early care and buffering
N. A., Davidson, R. J. (1984). Hemispheric substrates of neuroendocrine stress reactions: Potential effects
of affect: A developmental model. W: N. A. Fox, R. J. on the developing brain. Preventive Medicine, 27,
Davidson (red.), The psychobiology ofaffective de- 208-211.
velopment (s. 353-382). Hillsdaie, NJ: Erlbaum. Gunnar, M. R., Larson, M., Hertsgaard, L., Harris, M.,
N. A., Davidson, R. J. (1986). Taste-elicited chan- Broderson, L. (1992). The stressfulness of separa-
9es in facial signs of emotion and the asymmetry of tion among nine-month-old infants: Effects of social
286 PSYCHOLOGIA EMOCJI
context variables and infant temperament. Child De- Malone, S„ Gunnar, M. R., Fisch, R. (1985). Adrenojl
velopment, 63, 290-303. tical and behavioral responsesto limb restraintiJl
Gunnar, M. R., Manglesdorf, S., Larson, M., Hertsgaard, L. man neonates. Developmental Psychobiology
(1989). Attachment, temperament and adrenocorti- 435-446. 'M
cal activity in infancy: A study of psychoendocrine Matheny, A. P., Wilson, R. S. (1981). DevelopmentaltJ
regulation. Developmenłal Psychology, 25, and rating scales for the laboratory assessmeńi
355-363. infant temperament. JSAS: Catalog of SelectetiM
Gunnar, M., Porter, F., Wolf, C„ Rigatuso, J., Larson, M. cuments in Psychology, 11, 81-82. j
(1995). Neonatal stress reactivity: Predictions to la- Nachmias, M., Gunnar, M., Manglesdorf, S., Parritz,^
ter emotional temperament. Child Development, 66, Buss, K. (1996). Behavioral inhibition and stresśi
1-13. activity: Moderating role of attachment secuf
Hoffheimer, J. A., Wood, B. R., Porges, S. W., Pearson, E., Child Development, 67, 508-522. *
Lawson, E. (1995). Respiratory sinus arrhythmia and Porges, S. W. (1991). Vagal tone: An autonomie medi
social interaction patterns in preterm newborns. In- tor of affect. W: J. Garber, K. A. Dodge (red.), ~
fant Behavior and Development, 18, 233-245. development of emotion regulation and dysregul
Kagan, J. (1997). Temperament and the reactions to un- tion (s. 111-128). Cambridge, England: Cambrid
familiarity. Child Development, 68,139-143. University Press.
Kagan, J., Reznick, J. S., Snidman, N. (1987). Physiolo- Porges, S. W. (1996). Physiological regulation In hi
gy and psychology of behavioral inhibition. Child De- -risk infants: A model for assessment and pote
velopment, 58,1459-1473. intervention. Development and PsychopathologW•
Kagan, J., Snidman, N. (1991). Temperamental factors in 43-58. i
human development. American Psychologist, 46, Porges, S. W., Byrne, E. A. (1992). Research meth'
856-862. for measurement of heart rate and respiration.fi/ffl
Kopp, C. (1982). Antecedents of self-regulation: A deve- gical Psychology, 34, 93-130.
lopmental perspective. Developmental Psychology, Porges, S. W., Doussard-Roosevelt, J„ Portales, L., Grelj
18,199-214. span, S. I. (1996). Infant regulation of the vagal J
Lacey, J., Lacey, B. (1970). The relationship of resting ke" predicts child behavior problems: A psychobiol
autonomie activity to motor impulsivity. Research gical model of social behavior. Developmental>P§
Publications of the Association for Research in Ner- chobiology, 29, 697-712. '
vous and Mental Disease, 36,144-209. Porges, S., Doussard-Roosevelt, J., Portales, L., Suess,
Larson, M., Gunnar, M., Hertsgaard, L. (1991). The ef- (1994). Cardiac vagal tone: Stability and relatioii.
fects of morning naps, cartraps, and maternal sepa- difficultness in infants and 3-year-olds. Devel
ration on adrenocortical activity in human infants. mental Psychobiology, 27, 289-300.
Child Development, 62, 362-372. Richards, J. E. (1985). Respiratory sinus arrhythmia-p^
Levenson, R. W., Ekman, P., Friesen, W. (1990). Volun- dicts heart rate and visual responses during vtsual a
tary facial expression generates emotion-specific au- tention in 14- and 20-week-old infants. Psychoph
tonomie nervous system activity. Psychophysiology, siology, 22,101-109.
27, 363-384. Richards, J. E. (1987). Infant visual sustained attenti
Lewis, M., Ramsay, D. S. (1995a). Developmental change and respiratory sinus arrhythmia. Child Devel§,
in infants' response to stress. Child Development, ment, 58, 488-496.
66, 657-670. Richards, J. E., Cameron, D. (1989). Infant heart rate v
riability and behavioral developmental status. Ink
Lewis, M., Ramsay, D. S. (1995b). Stability and change
Behavior and Development, 12, 45-58.
in cortisol and behavioral response to stress during
Rothbart, M. K. (1981). Measurement of temperameif
the first 18-months of life. Developmental Psycho-
infancy. Child Development, 52, 569-578. -m
biology, 28, 419-428.
Rothbart, M. K. (1989). The early development of beh
Lindsley, D. B., Wicke, J. D. (1974). The electroencepha-
vioral inhibition. W: S. Reznick (red.), PerspecĘ
logram: Autonomous electrical activity in man and
on behavioralinhibition (s. 139-158). Chicago: Un
animals. W: R. Thompson, M. N. Patterson (red.),
versity of Chicago Press.
Bioelectric recording techniques (s. 465-479). New
Rothbart, M. K„ Derryberry, D. (1981). Development
York: Academic Press.
individual differences in temperament. W: M. E. La
Malatesta, C. Z., Culver, C., Tesman, J., Shephard, B. A. L. Brown (red.), Advances in developmentalp§i
(1989). The development of emotion expression du- chology (t. 1, s. 37-86). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
ring the first two years of life. Monographs of the So- Ruff, H„ Rothbart, M. K. (1996). Attention in early deft
ciety for Research in Child Development, 54 (1-2, lopment. New York: Oxford University Press.
seria 219).
WIELOWYMIAROWE PODEJŚCIA DO BADANIA EMOCJI U NIEMOWLĄT 287
it; L. S., Fox, N. A., Rubin, K„ Sternberg, E. Suess, P. E„ Porges, S. W., Plude, D. J. (1994). Cardiac
/ i W ) - Behavioral and neuroendocrine responses in vagal tone and sustained attention in school-age
V children. Developmental Psychobiology, 30, children. Psychophysiology, 31,17-22.
"27-140. Thompson, R. A. (1990). Emotion and self-regulation. W:
Ary, K., Gunnar, M. (1994). Adrenocortical activi- R. A. Thompson (red.), Nebraska Symposium on
'jy and emotion regulation. W: i\l. A. Fox (red.), Emo- Motivation: Vol. 36. Socioemotional development
t i o n regulation: Biological and behavioral considera-
(s. 367-467). Lincoln: University of Nebraska Press.
tions Monographs of the Society for Research in Thompson, R. A. (1994). Emotion regulation: A theme in
CtlildDevelopment, 59(2-3, seria 240), 108-134. search of a definition. W: N. A. Fox (red.), Emotion
C. A., Fox, N. A. (1990). Infant reactivity: Physio- regulation: Biological and behavioral considerations.
'logical correlates of newborn and 5-month tempera- Monographs of the Society for Research in Child
ment. Developmental Psychology, 26, 582-588. Development, 59 (2-3, seria 240), 25-52.
C.A., Fox, N. A., Porges, S. W. (1989). Facial expres- Tout, K., DeHaan, M., Campbell, E. K, Gunnar, M.
siiffiy and vagal tone in five- and ten-month-old infants. (1998). Social behavior correlates of cortisol activity
Infant Behavior and Development, 12,127-137. in childcare: Gender differences and time-of-day ef-
, C. A., Jain, A. (1996). Psychophysiological corre- fects. Child Development, 69,1247-1265.
laies of infant temperament: Stability of behavior and Tronick, E. Z. (1989). Emotions and emotional commu-
autonomie patterning from 5 to 18 months. Develop- nication in infants. American Psychologist, 44,
riiental Psychobiology, 29, 379-391. 112-119.
ci
WOKALNE
OD EKSPRESJI DO KOMUNIKACJI
KOMUNIKOWANIE
CHARAKTER WOKALIZACH ZWIĄZANEJ
Z AFEKTEM
od ekspresji
do komunikacji
J
WOKALNE KOMUNIKOWANIE EMOCJI 289
Meesu emocjonalnego włącza ocenę poprze- -Skolnikoff, 1973; Eibl-Eibesfeldt, 1984; Ley-
ShkF _ 0 zdarzenia i skłonności do określo- hausen, 1967; Redican, 1982; Schneider i Dit-
działań generowanych przez emocję trich, 1990; Van Hooff, 1972).
Ł prijda, 1986; Lazarus, 1991; Scherer, Scherer i jego współpracownicy zasugero-
Smith i Ellsworth, 1985). wali istnienie podwójnych determinant sygna-
^ R o z w a ż a j ą c emocję jako mechanizm adap- łów ekspresji, wprowadzając rozróżnienie
'Ejny, który rozwinął się w procesie filogene- między „efektami pchania", kiedy to procesy
' sl^żeby ułatwić organizmowi radzenie sobie fizjologiczne, takie jak oddychanie i napięcie
. W iżnymi zdarzeniami wpływającymi na jego mięśni, pchają ekspresję w jakimś kierunku,
^Tbrostan, Scherer (1984; 1993) uznał, że a „efektami ciągnięcia", kiedy czynniki ze-
"'f^j.jjjy odpowiednich komponentów są inte- wnętrzne, jak normy społeczne czy oczekiwa-
growane lub synchronizowane w obrębie epi- nia słuchaczy, ciągną ekspresję w określonym
'fcoHu emocjonalnego. Opiera się to na założę- kierunku (Scherer, Helfrich i Scherer, 1980).
Su ze organizm musi zmobilizować wszystkie W wypadku efektów pchania wewnętrzne
dsasćby i połączyć wszystkie systemy, aby wsparcie podsystemów oraz ich działanie wy-
'tfflriększyc do maksimum swoją szansę w obli- wiera wpływ na powstanie wokalizacji w spo-
czu (ważnego wydarzenia. Ponieważ wszystkie sób w zasadzie niedyrektywny. Na przykład
składniki pozostają w interakcji, zmiana w jed- wzrost napięcia mięśni, spowodowany pobu-
nym z nich powoduje zmianę w innych. Na dzeniem ich do pracy, może wpłynąć na wzo-
"nrzvkład wzrost częstości oddechu, zapewnia- rzec oddechu, funkcjonowanie fałdów głoso-
j ą c y większą ilość tlenu w momencie pobudze- wych, kształt drogi głosowej i wyraz twarzy. Co
nia, wpływa na w Y r a z twarzy (kształt ust) i eks- więcej, na wokalizację wpłyną zachowania bę-
presję wokalną (zmiana ciśnienia powietrza dące skutkiem szczególnego stanu emocjonal-
Vv-podglośni), a także na liczne fizjologiczne nego, takie jak groźna postawa czy gwałtowne
'parametry obwodowe. ruchy (Zahavi, 1982). Jeżeli zatem jest bar-
dziej prawdopodobne, że napięcie mięśni bę-
Już od czasu pojawienia się pionierskiej
dzie większe przy pobudzeniu współczulnym,
•.pracy Darwina (1872/1959) na temat ekspresji
to podstawowa częstotliwość (F 0 ) głosu rów-
emocji u ludzi i zwierząt, zachowania ekspre-
nież będzie wyższa. Z kolei efekty ciągnięcia
"syjne traktowano jako konsekwencje innych
podporządkowane są fizycznym warunkom
reakcji adaptacyjnych (takich jak opisane
komunikacji (takim jak hałas), normom spo-
-wcześniej) lub jako reakcje funkcjonalne same
łecznym lub konwenansom (takim jak prze-
Wjsobie (na przykład ruchy mięśni twarzy w re-
strzeganie zasad czy oczekiwania słuchacza),
akcji na przykry zapach lub w celu wyostrzenia
a także innym czynnikom związanym z kon-
Wzroku; ruchy przygotowawcze przed podję-
tekstem. Efekty ciągnięcia wpływają na two-
',ciem działania (zob. Ekman, 1972; Ekman
rzenie znaków poprzez wskazywanie szczegól-
>Friesen, 1975; Frijda i Tcherkassof, 1997;
nego wzorca wyzwalającego ruch, a nie koncep-
Scherer, 1992; Smith i Scott, 1997). Jednakże
cji umysłowych czy wewnętrznych procesów
ekspresja ruchowa jako składnik emocji pełni
fizjologicznych, które ekspresję „wypychają"
Szczególną funkcję w kontekście adaptacji:
(szczegółowe omówienie efektów pchania
'rozszerza reakcję adaptacyjną poza granice
i ciągnięcia zob. w: Scherer, 1985; Scherer
jednostki i jej potencjał działania, stanowiąc
i Wallbott, 1990). Sygnał, którego znaczenie
Komunikat skierowany do środowiska społecz-
zostało ukształtowane poprzez efekt ciągnię-
nego o reakcji jednostki na wydarzenie i o jej
cia, zyskuje status reprezentacji.
ehęci działania w określony sposób (skłonności
do działania). Kiedy ekspresja ruchowa zaczy- Do opisu funkcji ekspresji emocjonalnej
tó stużyć jako sygnał, ruchy są wybiórczo Scherer zaproponował zastosowanie modelu
kształtowane - ze względu na funkcję komuni- „organon" Karla Buhlera (1934). W tym mo-
kacyjną - przez takie procesy, jak rytualizacja, delu zachowanie ekspresyjne pełni trzy funk-
'formalizacja i symbolizacja (zob. Chevalier- cje: symbolu reprezentującego składnik emo-
290 PSYCHOLOGIA EMOCJI
cji, do którego się odnosi; stanu podmiotu wy- nia normalnego brzmienia). Poza tym s
rażającego; apelu 1 , czyli sygnału, wytworzone- dzenie, że praktycznie wszystkie zach
go po to, by pobudzić reakcję odbiorcy lub od- ekspresyjne są determinowane wyłącZIjj
biorców. Wołania alarmowe koczkodana zielo- tencjami strategicznymi i nie dostarczaj-
nosiwego (Marler, 1984) służą na przykład nych wiarygodnych informacji na tem,u s
wszystkim tym trzem funkcjom - działają jako podstawowego, zostało stanowczo zakwg
symbol różnych drapieżników, jako objaw sta- nowane (Hinde, 1981) - wskazano, że istj
nu strachu zwierzęcia i jako apel mający skło- wiele sytuacji, w których sygnalizowania i
nić inne osobniki do wspólnej ucieczki. Ponad- ne z prawdą jest wyraźnie korzysmj
to funkcje alarmu mogą być dwojako interpre- nadawcy. W innych wypadkach, kied\ MA
towane: jeśli wołanie odnosi się do drapieżnika konflikt spowodowany alternatywą
latającego, to zarówno reakcja emocjonalna, ralną (na przykład ucieczka lub walka). vu(
jak i samo wołanie mogą się bardzo różnić od się, że optymalną strategią nie jest o\/usi
tych, które odnoszą się do drapieżnika polują- lecz maksimum niejasności w znaczeniu pi
cego na ziemi. W pierwszym wypadku zarówno jawu ekspresji. Wykazano też (Zaha\i. |y
osobnik wydający głos, jak i odbiorca szukają że jednostka, która czuje przewagę w tri
schronienia w gęstwinie i zamierają w bezru- spotkania, nie używa podstępów, podc/,is
chu; w drugim oba osobniki stają się bardzo słabsza właściwie stoi na straconej po/\c
aktywne i uciekają na drzewo. wysyłanie fałszywych sygnałów jest kovl<«
i może zmniejszyć szansę na skuteczną ućl
Trojaki charakter ekspresji emocjonalnej
kę (na przykład przez stratę energii). Za
- j a k o objawu zmiany w podsystemach organi-
twierdzi, że kosztem sygnału jest to, en \ul
zmalnych 2 , jako aktu komunikacji, w jej sym-
ra się dla jego uwiarygodnienia. -Ą
bolicznej formie zaś jako znaku reprezentacji
Można uznać, że szczerość przypisyvs
- jest przedmiotem licznych dyskusji na temat
nadawcy sygnału jest bezpośrednio /wiazi
natury ekspresji. Wiele zamieszania może
z twardą koniecznością (czyli kosztem -
spowodować położenie zbyt dużego nacisku
równo w kategoriach wysiłku mięśni, |ak i
na jedną z tych trzech funkcji. Na przykład
chowania wizerunku społecznego) ujawniaj
Dawkins i Krebs (1978) oraz Caryl (1979)
afektu i że im bardziej powstanie sygnał^
podkreślali funkcję apelu, twierdząc, że więk-
terminują efekty pchania, tym bardziej wy<
szość, a być może wszystkie zachowania eks-
się on godny zaufania. Scherer (1994) sądź
presyjne można wyjaśnić jako sygnalizowanie
„prymitywne" wokalizacje afektywne b
intencji strategicznej. Później Fridlund
uznawane za sygnały bardziej spontanic
(1994), sprzeciwiając się „odczytywaniu zamy-
i wiarygodne, a przy tym odczuwane hard
słu" ekspresji, powrócił do koncepcji ruchów
prawdziwie niż konwencjonalne, zrytual
przekazujących intencję strategiczną, czym za-
wane „emblematy wokalne", povwaj<
powiedział nowy „pogląd ekologii behawioral-
w sposób społecznie stereotypowy, / ..ty
nej" na ekspresję. Takie poglądy zdają się za-
wym nasileniem" (por. Hinde, 1981). Na p
niedbywać mimowolne zmiany fizjologiczne
kład doświadczenie bólu przez nadav.ee nii?
towarzyszące pobudzeniu emocjonalnemu -
tykułowanego ryku wydaje nam się h;trdg
zmiany, które wpływają na wyraz twarzy, czy
prawdziwe niż to sygnalizowane przy uZ
też na ekspresję wokalną niezależnie od wysił-
konwencjonalnych symboli, takich jak „Oję
ku związanego z intencją (na przykład zmiany
Ze względu na wiarygodność sygnalizowani
oddechu w zależności od poziomu lęku wpły-
stanu efekty ciągnięcia nie mogą zb\l dató
wają u mówcy na drganie głośni, co zmienia
odbiegać od pierwotnych efektów pchani®
jakość głosu pomimo silnej intencji utrzyma-
1 Chodzi o działanie mające wywołać emocję lub pragnienie u odbiorcy; także wartość lub podnieta: zM
w wiadomości bądź działaniu (przyp. tłum.).
2 Chodzi o tak zwane zmienne organizmalne - nie sam bodziec jest wyznacznikiem danej reakcji, lecz żmij
(tu: podsystemy organizmalne) znajdujące się wewnątrz organizmu, na które ów bodziec się nakłada i które " J
wają rolę w wywoływaniu danego zachowania (przyp. tłum.).
WOKALNE KOMUNIKOWANIE EMOCJI 291
-byt świata rzeczywistego, wskazywany przez słowo, zwrot lub wyrażenie (przyp. tłum.).
292 PSYCHOLOGIA EMOCJI
dl - 10 tog///Q> gdzie/oznacza natężenie dźwięku,/0 zaś natężenie dźwięku przy progu słyszalności (przyp. ttum.).
296 PSYCHOLOGIA EMOCJI
1
terystyki rezonansu drogi głosowej poprzez chologicznego i fizjologicznego, które<
uśrednienie wszystkich zależnych od fonemu niedawna były przedmiotem większej
zmiennych, które mierzone są w analizie for- analiz w dziedzinie nauk lingwistyczny^
mantu. Poza tym pomiar powinien odzwier- niż emocje specyficzne. Ogólnie stwierdl
ciedlać zarówno charakterystyki zależne od no, że warunki wysokiego poziomu strel
mówcy, jak i charakterystyki brzmienia zwią- i silnego obciążenia psychicznego prowadj
zane z wystarczająco długotrwałymi zmianami do zwiększenia wartości FQ, wzrostu natęlj
w stanie mówcy, takimi jak emocje (Pittam, nia i skrócenia czasu trwania wypowie^
1987; Pittam, Gallois i Callan, 1990). (przyspieszenia mowy). W niektórych b a j
Analiza fal wytwarzanych w głośni pozwala niach zaobserwowano spowodowaną stfi
ocenić wiele parametrów, które charakteryzują sem zmianę pozycji, czy też precyzji fo
dźwięk powstający w głośni, zanim nastąpią mantów. Trudno jednak zinterpretować^
efekty rezonansu drogi głosowej. Celem tej wyniki, ponieważ zmiany w tych para
techniki jest ilościowe określenie tych aspek- trach zależą od czynników takich, jak pi
tów fal głośniowych, które są bezpośrednio datność mówcy na stres i jego zdolność |
związane z fizjologią i mechaniką otwierania radzenia sobie ze stresem, jak również |
i zamykania fałdów głosowych (Fant, 1993). rodzaju stresu (poznawczy, emocjonalni
Parametry określane w ten sposób są powiąza- zob. Tolkmitt i Scherer, 1986). H
ne z fizjologią głośni, co sprawia, że jest to obie- 2. Ziość. Podczas wypowiedzi nasycoi
cująca metoda badania wypowiedzi afektywnej. złością stwierdzono wzrost średniej
Poza wykorzystywaniem różnego rodzaju i średniej natężenia. Niektóre badania
pojedynczych pomiarów akustycznych bada- kazały także wzrost zmienności F0 i zaiir
cze mogą uzyskać bardziej złożone zmienne su F() w kodowanych wypowiedziach. Bić
poprzez łączenie dwu lub trzech wymiarów. rąc pod uwagę, że średnia Fq nie jest poję
Na przykład Scherer i Oshinsky (1977) posłu- dynczym pomiarem akustycznym, trut
żyli się w badaniu atrybucji stanu emocjonal- stwierdzić, czy mowa nasycona złością
nego odmianą pomiaru obwiedni fali głosowej wyższy poziom F0, czy większy zakres Ą
(co pozwala na łączny pomiar amplitudy i cza- czy też jedno i drugie. Jak podejrze>
su). Chociaż badań takich jest niewiele, wska- Banse i Scherer (1996), możliwe jest,
zują one, że czasowy wzorzec zmiany Fq - to w badaniach, w których zaobserwow;
jest utworzenie warstwy intonacyjnej - rów- wzrost zakresu F0 i zmienności, dokon;
nież może odgrywać ważną rolę w komuniko- no pomiaru „gorącej" złości, czy też
waniu afektu (Cosmides, 1983; Frick, 1985; kłości, natomiast w tych, w których
Mozziconacci, 1995; 1998; Uldall, 1960). uzyskano takich wyników, mierzono zło!
„chłodną" lub rozdrażnienie. Obwiedni
Dane dotyczące akustycznych FI} zwykle opada, a wskaźnik artykułach
korelatów emocji w warunkach silnej złości ma ogólną tet
dencję wzrostu. Wydaje się równic/, ii
Ograniczenia wynikające z objętości tego tek-
złość łączy się ze wzrostem energii wwi
stu nie pozwalają szczegółowo zreferować
kiej częstotliwości, który - wraz ze wzro-
przeprowadzonych badań nad kodowaniem
stem natężenia - prawdopodobnie ot
afektu wokalnego. Zainteresowanych Czytel-
zwierciedla większe ciśnienie poilglo^in
ników odsyłamy do następujących prac: Frick
co prowadzi do zwiększenia energii wy;
(1985); Scherer (1986); Banse i Scherer
szych częstotliwości harmonicznych. '4
(1996). Przedstawimy jedynie krótkie stresz-
czenie najważniejszych wniosków z prac doty- 3. Strach. Zgodnie z oczekiwaniami
czących najczęściej badanych emocji. poziom pobudzenia w warunkach straci
znajduje odzwierciedlenie w danych
1. Stres. Chociaż stres nie jest odrębną, szcze- żujących wzrost natężenia, średniej Fq, bś
gółowo opisaną emocją, wydaje nam się zowej Fq i zakresu Fq, chociaż
właściwe, by rozpocząć ten przegląd od ba- i Scherer (1996) stwierdzili zawężenie
dań akustycznych wskaźników stresu psy- go zakresu. Tak jak w wypadku zł<
WOKALNE KOMUNIKOWANIE EMOCJI 297
nie dość prostych pomiarów akustycznych wy- pomóc lepiej zrozumieć podstawowe p r o c
klucza badanie bardziej subtelnego poziomu zaangażowane w kodowanie emocji, a
zróżnicowania emocji, ponieważ na te właśnie tym poprawić rozróżnianie emocji.
pomiary pobudzenie fizjologiczne wywiera naj- To ostatnie daje podstawy do zaintereso"
większy wpływ. Do analizy wypowiedzi emo- nia się wpływem różnic kulturowych i różnic'
cjonalnej można by zastosować pomiary aku- dywidualnych na wypowiedź afektywną. QJ
styczne o wiele bardziej precyzyjne - o niektó- ciaż istnieją bardzo mocne dowody, pocho
rych wspominaliśmy wcześniej, omawiając ce z badań nad dekodowaniem (zob. dalej) „
kategorię połączonych parametrów czasu-cz- mowa afektywna jest podobna w różnych kul
ęstotliwości-energii. Prowadzone badania rach i u różnych ludzi, to stosunkowo niewie
z wykorzystaniem analizy formantów, analizy wysiłku włożono w ilościowe określenie wpł'
spektralnej (widma) i analizy Fouriera 5 , oceny owego podobieństwa na kodowanie afektu w
intonacji i odwróconego filtrowania sygnału kalnego. Wpływ indywidualnego mówcy na
mowy, zmierzające do oceny tworzenia fali częściej pomijano jako nieistotne źiód
głośniowej, wydają się bardzo obiecujące (Ba- zmienności w analizie czynnikowej. Istniej
chorowski i Owren, 1995; 1996; Banse i Sche- niewiele badań międzykulturowych i międ/yj'
rer, 1996; Klasmeyer, 1997). zykowych nad kodowaniem emocji w głosie.
Drugim czynnikiem ograniczającym iden-
tyfikację wzorców akustycznych specyficznych
dla emocji był brak precyzji w określaniu sta-
nów emocjonalnych. Jak można stwierdzić na wyniki badania nad
podstawie uprzedniego przeglądu, istnieją
dwie lub więcej form tej samej podstawowej -
dekodowaniem
czy też modalnej - emocji. Przykłady to złość przedstawienia emocji
(wściekłość - rozdrażnienie), szczęście (zado-
wolenie - rozradowanie), smutek (rozczaro-
wanie - rozpacz) i strach (niepokój - przera-
DOKŁADNOŚĆ DEKODOWANIA
żenie). Chociaż w pewnym sensie pod wzglę-
dem semantycznym podobne, formy te często POSZCZEGÓLNYCH EMOCJI NA
mają całkiem odmienne profile wokalne,
PODSTAWIE PRÓB GŁOSOWYCH
z których żaden nie zostanie rozpoznany, jeśli
obie emocje wrzuci się do jednego worka Ogromna liczba badań empirycznych wy kuz
i opatrzy tą samą etykietą. ła, że słuchacze potrafią dokładnie rozpo/n
W niedawno przeprowadzonym badaniu stan afektywny mówcy (czy też wnioskować
Banse i Scherer (1996) wykazali, że większy jego postawie na podstawie próbek głosu be
zakres parametrów akustycznych wraz z lep- względu na słowną zawartość wypowiedz
szym opisem wyrażanych emocji może w re- W najpowszechniej przyjmowanej procedurz
zultacie przynieść dający się uchwycić wzrost badawczej mówcy (często aktorzy profesjon
mocy dyskryminacyjnej parametrów akustycz- ni bądź amatorzy) proszeni są o wokaln
nych. Dalsze postępy powinny być możliwe przedstawienie różnych stanów emocjonalnye
dzięki udoskonaleniu parametrów akustycz- za pomocą standardowych wypowiedzi (lakic
nych. Na przykład niejasny pozostaje związek jak wypowiadanie liczb, liter alfabetu, syM
pomiędzy uśrednionym pomiarem widma gło- pozbawionych znaczenia lub wystandary/owa
sowego, który stosowali Banse i Scherer, nych zdań). Te próbki głosowe nagrywane s
a drogą głosową czy charakterystyką tworze- na taśmę, a następnie prezentowane zespolov
nia fal głośniowych. Pomiar częstotliwości for- sędziów, których prosi się o identyfikację hą
mantów, amplitudy i szerokości pasma, jak o kategoryzację emocji wyrażanych w ka/d\
również pomiar form fal głośniowych powinny z takich przedstawień.
Twaiz Zachód/20 74 78 77 95 79 80 88 78
Gtos Zachód /11 77 61 57 71 31
Twarz nie -Zachód/11 70 59 62 88 74 67 65
Glos nie - Zachód/1 64 38 28 58
wokalnemu (na przykład „Fuj!") niż długim Banse i Scherer zasugerowali, /e wzorc
zdaniom wypowiadanym zdegustowanym gło- mylnego rozpoznania emocji mvn,i w (jużt
sem (zob. Scherer, 1994). Jest jeszcze inna mierze objaśnić za pomocą trzęśli u\muró
możliwość, mianowicie taka, że zmienność podobieństwa: jakości, natężenia i wartości!
w zakresie ekspresji wokalnej wstrętu odzwier- wości. Jednakże, jak wskazują ci badnc/t.. jeśl
ciedla różnorodność związanych z nim modal- przyjąć, że te trzy wymiary podobieństwa w
ności - to jest oceny nosem, ustami i/lub spoj- jaśniają wszystkie błędy, to można by oc/eki
rzeniem, a także oceny moralnej (Rozin, Haidt wać w przybliżeniu symetrycznego myleń;
i McCauley, rozdział 40 tej książki). emocji, co nie zawsze jest prawdą. Na przjl
Wzorce przedstawionych wyników wska- kład zdarzają się błędy polegające na /uMdni
zują na konieczność analizy rozpoznawalności czym pomyleniu przedstawienia rozradowani
każdej emocji z osobna. Co więcej, powinno z przedstawieniem „gorącej" złości, paniczni
się regularnie opisywać kontekst, w jakim do- go strachu czy rozpaczy, a jednocześnie przel
chodzi do mylnego odczytywania znaczeń, po- stawienia tych trzech kategorii emocji nieS
nieważ błędy zdarzają się nieprzypadkowo, mylone z rozradowaniem. Możliwe, ze nieklój
a kontekst błędnego rozpoznawania dostarcza re emocje (na przykład „gorąca" złość) wyfi
żane są poprzez bardzo typową konliguiaci
istotnych informacji o procesie oceny. Na
cech akustycznych (na przykład spoa I iczii
przykład kontekst, w jakim dochodziło do
dla emocji prototyp wokalny), inne zaś
błędnych rozpoznań, a który opisali Banse
przykład rozradowanie) być może nie mająłl
i Scherer (1996, tablica 9, s. 633), pozwolił
kiego unikatowego profilu akustycznej
wejrzeć w potencjalne źródła błędów. Podczas
W wypadku prototypowej ekspresji emoM
gdy przedstawienia wstrętu są na ogół mylone
słuchacze przypuszczalnie posługują MC prcil
z emocjami najbardziej negatywnymi, dla in-
cesem rozpoznawania „z góry na dół", dop|f
nych emocji istnieją wzorce specyficzne. Ogól-
sowanym do wzorca (analiza empiryczna ro^
nie rzecz biorąc, jak można oczekiwać, wiele
poznawania „z góry na dół" versus ../. doS
błędów polega na myleniu emocji należących
do góry" dla ekspresji twarzy; zob. Wallbófl
do tej samej rodziny. Na przykład „gorąca" i Ricci Bitti, 1993), podczas gdy osoby delii
złość jest mylona tylko z „zimną" złością dujące w konfrontacji z przedstawieniem róg
i z niezadowoleniem; zainteresowanie częściej radowania być może muszą analizować wag
bywa mylone z dumą i szczęściem niż z pozo- rzec akustyczny „po kawałku", „z dołu do gól
stałymi jedenastoma emocjami łącznie. Tak ry". Bardziej prawdopodobne, że na tak|
więc nie powinno się rozważać pomyłek jako przetwarzanie „z dołu do góry" wpł>waja po]
błędów, lecz interpretować je jako wskaźniki jedyncze istotne cechy, takie jak wysokie nat
podobieństwa wokalnego lub wskaźniki bli- żenie, które w wypadku rozradowania spij
skości pomiędzy kategoriami emocji.
WOKALNE KOMUNIKOWANIE EMOCJI 301
TABELA 14.2
0,63***
0.16
+ 0,39***
+ 0,38***
+
0,44***
0,49***
0,39***
0,27*
0,18
0,40***
0 08'''
0,28*
0,17
0,36***
miejsca wskazują ze wazore współczynniki bela są rożne od zera, przy czym różnica nie jest istotna; HI - wskaźnik Hammarberga LFE - udziats
materiał originally appeared ; n Englisb as Banse R. Scnerer K R. (1996). ACOLSUC profiies in vocal emotion exoression. Journal ol Personalit/t
Psychology. 70(3), s 632 Copyright © 1996 by the A m t x c » i Psychological Association Translated and reprinted with permission ot the pu ł
the author. The American Psychological Association is not responsible tor the accuracy of t h s ;rans'alion Neithcr the original nor this transla-i
reproduced or d i s t n b t f e d in any form or by any mear.s, or stored in a database or retrieyal system, without the pnor written permission of the
'Psychological Associat:on
wiedniość między układami pomyłek. Użycie nych z wymaganiami zadania czy z presją spo-
bard/iej wyszukanych metod klasyfikacji, łeczną) mówcy w jakimś stopniu udają. Nawet
zwłaszcza takich, dzięki którym można łatwo jeśli ktoś uzna taką udawaną ekspresję emocji
interpretować reguły dotyczące decyzji (na za użyteczną samą w sobie, to w dalszym ciągu
pizykład algorytmy drzewa decyzji), powinno ważne wydaje się zbadanie, jak takie ekspresje
rzucic więcej światła na sposób, w jaki słucha- są spostrzegane w porównaniu z bardziej na-
cze wnioskują o stanie mówcy na podstawie turalńymi wypowiedziami afektywnymi.
akustycznych cech mowy.
* Niezależnie od metod analitycznych i sta-
tystycznych wykorzystywanych w badaniach
nad dekodowaniem potrzebne jest przejście wnioski
od piostych pomiarów zdolności słuchaczy do
rozróżniania rozmaitych emocji na podstawie
ich ekspresji do pomiarów spostrzeganej jako- W tym rozdziale zwróciliśmy uwagę na pewne
ści. prawdziwości, czy też autentyczności eks- czynniki ewolucyjne, fizjologiczne, poznawcze,
presji emocjonalnej. Rozpoznanie przez słu- społeczne i kulturowe, które u ludzi kształtują
chacza zamierzonej emocji, wyrażonej w prób- sposób ekspresji i spostrzegania emocji w mo-
ce mowy, może odzwierciedlać najczęściej wie. Wobec tak wielkiej liczby pozornie niepo-
występujące prototypy emocji użyte przez równywalnych czynników determinujących mo-
mówcę, a nie prawdziwe jej przedstawienie.
że się wydawać, że temat jest zbyt nieokreślony,
To jest oczywiście ważne, gdy w badaniu wy-
byśmy mogli oczekiwać czegoś pewnego w wyni-
korzystuje się „aktorskie" emocje, ale jest
kach empirycznych. Może to dziwne, ale jednak
równic ważne w innych okolicznościach, kiedy
z rozmaitych powodów (na przykład związa-
nasze podsumowanie badań nad tworzeniem
i percepcją mowy emocjonalnej ukazało zaska-
304 PSYCHOLOGIA EMOCJI
kująco spójną całość. Jest coraz więcej przęsła^ opisanych eliminowano lub kontrolowano
nek świadczących o tym, że aby wyrazić różne za dalszym udoskonalaniem technik
emocje, ludzie modyfikują mowę w sposób dotyczących mowy emocjonalnej, zarówno!
spójny i specyficzny. Wyniki badań nad percep- torskiej", jak realnej, istnieje wyraźna poti'
cją wskazują, że emocje wyrażane w mowie są badań, które bardziej precyzyjnie okre
w dużym stopniu trafnie rozpoznawane w róż- ściowo względny udział kultury, języka i;
nych populacjach na podstawie eksperymental- gii społecznej w wokalnej komunikacji en
nie identyfikowanych zbiorów parametrów Aby zająć się tymi zagadnieniami w
akustycznych. Jednymi z powodów spójności który umożliwi łączenie i porównywanie i
wyników jest niewątpliwie to, że większość do- tatów różnych prac, niezbędna jest koord
tychczasowych badań była ograniczona do wa- oraz interdyscyplinarne podejście do
runków, w których wiele czynników wcześniej nad wokalną komunikacją emocji.
LITERATURA
Anderson, C. A., Ford, C. M. (1986). Affect oft game Darwin, K. (1959). O wyrazie uczuć u człowieka izmerzm
player: Short-term effects of highly and mile aggres- Warszawa: PWRiL (Pierwsza publikacja w 1872). q
sive video games. Personality and Social Psycholo- Dawkins, R., Krebs, J. R. (1978). Animal siynals Inffl
gy Bulletin, 12 (4), 390-402. mation or manipulation? W: N. B. Davies, J i
Bachorowski, J. A., Owren, M. J. (1995). Vocal expres- Krebs (red.), Behavioural ecology (s. 282-3031
sion of emotion is associated with formant charac- Oxford: Blackwell. 'M
teristics. Praca przedstawiona na 130. zjeździe Acou-
stical Society of America, St. Louis, MO.
Deller, J. R„ Proakis, J. G., Hansen, J. H. L. (1993) Ę
screte-time processing of speech signais. N e l
Bachorowski, J. A., Owren, M. J. (1996). I/ocal expres- York: Macmillan. i
sion of emotion is associated with spectral proper- Eibl-Eibesfeldt, I. (1984). Die Biologie des menschliclm
ties of speech. Praca przedstawiona na 131. zjeź- verhaltens: Grundriss der Humanethologie. M*|f
dzie Acoustical Society of America, Indianapolis, IN. chen: Piper. '1
Banse, R., Etter, A., Van Reekum, C., Scherer, K. R. Ekman, P. (1972). Universals and cultural differencesl
(1996). Psychophysiological responses to emotion- facial expression of emotion. W: J. R. Cole (rgffl
-antecedent appraisal of critical events in a Compu-
Nebraska Symposium on Motivation (t. jl
ter game. Praca przedstawiona na 36. dorocznym
zjeździe Society for Psychophysiological Research, s. 207-283). Lincoln: University of Nebraska P r l l j
Vancouver, British Columbia, Canada. Ekman, P. (1994). Strong evidence for universals in'||
cial expressions: A reply to Russell's mistaken c r i M
Banse, R., Scherer, K. R. (1996). Acoustic profiles in vo-
cal emotion expression. Journal of Personality and Psychological Bulletin, 115 (2), 268-287. M
Social Psychology, 70 (3), 614-636. Ekman, P., Friesen, W. V. (1975). Unmasking the fam
Boiten, F. (1993). Component analysis of task-related re- A guide to recognizing emotions from facial clum
spiratory patterns. International Journal of Psycho- Englewood Cliffs, NJ: Prentice-Hall. '3
physiology, 75 (2), 91-104. Fant, G. (1993). Some problems in voice sourno analfl
Borden, G. J„ Harris, K. S. (1994). Speech science pri- sis. Speech Communication, 73 (1), 7-22. 1
mer: Physiology, acoustics and perception of speech Frick, R. W. (1985). Communicating emotion: The role^
(wyd. III). Baltimore: Williams & Wilkins. prosodic features. Psychological Bulletin, 97 i
Biihler, K. (1934). Sprachtheorie. Stuttgart: Fischer. 412-429.
Caryl, P. G. (1979). Communication by antagonistic dis- Fridlund, A. J. (1994). Human facial expression: An e
plays: What can games theory contribute to etholo- lutionary view. New York: Academic Press. '1
gy? Behaviour, 68,136-169. Friend, M., Farrar, M. J. (1994). A comparison of co
Chevalier-Skolnikoff, S. (1973). Facial expression of tent-masking procedures for obtaining judgments o
emotion in nonhuman primates. W: P. Ekman (red.), discrete affective states. Journal of the Acoustic
Darwin and facial expression (s. 11-89). New York: Society of America, 96 (3), 1283-1290.
Academic Press. Frijda, N. H. (1986). The emotions. Cambridge, Englaij
Cosmides, L. (1983). Invariances in the acoustic expres- Cambridge University Press.
sion of emotion during speech. Journal of Experi- Frijda, N. H., Tcherkassof, A. (1997). Facial expressifl
mental Psychology: Human Perception and Perfor- as modes of action readiness. W: J. A. Russell, J-.
mance, 9, 864-881. Fernandez-Dols (red.), The psychology of faś
WOKALNE KOMUNIKOWANIE EMOCJI 305
f>K
•% „csion- Studies in emotion and social interaction proaches to emotion (s. 345-368). Hillsdale, NJ:
V 78-102). New York: Cambridge University Press. Erlbaum.
' F I K p"B ROSS, E. D. (1987). The aprosodias: Fur- Martin, M. (1990). On the induction of mood. Clinical
Iprfunctiónal-anatomical evidence for the organiza- Psychology Review, 10, 669-697.
Ynn of affective language in the right hemisphere. Mozziconacci, S. J. L. (1995). Pitch variations and emo-
tinurnal of Neurology, Neurosurgery and Psychiatry, tions in speech. Proceedings of the Xlllth Internatio-
"'50 (5): 553-560. nal Congress of Phonetic Sciences, 1,179-181.
- t - f l A. (1981)- Animal signals: Ethological and Mozziconacci, S. J. L. (1998). Speech variability and
' hm PS theory approaches are not incompatible. Ani- emotion: Production and perception. Eindhoven:
Sehaviour,29, 535-542. Technische Universitat Eindhoven,
* s vvehrle, T., Edwards, P. (1994). Multi-modal Murray, i. R., Arnott, J. L. (1993). Toward a simulation of
prnotion measurement in an interactive computer emotion in synthetic speech: A review of the litera-
* name'A pilot study. Praca przedstawiona na 8. kon- turę on human vocal emotion. Journal of the Aco-
ferencji International Society for Research on Emo- ustical Society of America, 93,1097-1108.
-tions, Storrs, CT. Ohman, A. (1994). The psychophysiology of emotion:
ońas A. (1997).Hismaster's voice: Acoustic analysis Evolutionary and non-conscious origins. W: G. D'Yde-
o' spontaneous vocalizations in an ongoing active walle, P. Eelen, P. Bertelson (red.), International per-
i COpingtask. Praca przedstawiona na 37. dorocznym spectives on psychological science: l/o/. 2. The state
, zjeździe Society for Psychophysiological Research, ofthe art (s. 197-227). Hove, England: Erlbaum.
J' Falrtiouth, MA. Pittam, J. (1987). The long-term spectral measurement
fetsmeyer, G. (1997). Perceptual importance of selected of voice quality as a social and personality marker:
v 0 j
c e quality parameters. Proceedings of the IEEE A review. Language and Speech, 30,1-12.
? International Conference on Acoustics, Speech and Pittam, J„ Galiois, C, Callan, V. (1990). The long-term
\Signal Processing, 3,1615-1618. spectrum and perceived emotion. Speech Commu-
fatt, D H., Klatt, L. C. (1990). Analysis, synthesis, and nication, 9 (3), 177-187.
" peiception of voice quality variations among female Redican, W. K. (1982). Facial displays of emotion by
and małe talkers. Journal of the Acoustical Society monkeys and apes: An evolutionary perspective on
-merica, 87 (2), 820-857. human facial displays. W: P. Ekman (red.), Emotion
'dd, D. R., Silverman, K. E. A., Tolkmitt, F., Bergmann, G., in the human face (wyd. II, s. 212-280). New York:
Scherer, K. R. (1985). Evidence for the independent Cambridge University Press.
5?!- function of intonation contour type, voice quality, Ross, E. D. (1984). Right hemisphere's role in language,
jEarid F0 rangę in signaling speaker affect. Journal of affective behavior and emotion. Trends in Neuro-
* the Acoustical Society of America, 78, 435-444. sciences, 7 (9), 342-346.
'ang P J, Cuthbert, B. I\l. (1984). Affective information Ross, E. D., Edmondson, J. A., Seibert, G. B. (1986). The
'.- processing and the assessment of anxiety. Journal effect of affect on various acoustic measures of pro-
V o f Behavioral Assessment, 6 (4), 369-395. sody in tone and non-tone languages: A comparison
"frus, R. S. (1991). Emotion and adaptation. New based on computer analysis of voice. Journal of
^ York: Oxford University Press. Phonetics, 14 (2), 283-302.
"6Venson, R. W., Ekman, P., Heider, K., Friesen, W. V. Russell, J. A. (1994). Is there universal recognition of
" (1992). Emotion and autonomie nervous system ac- emotion from facial expression?: A review of the
Ł tivity in the Minangkabau of West Sumatra. Journal of cross-cultural studies. Psychological Bulletin, 115
' • Personality and Social Psychology, 62 (6), 972-988. (1), 102-141.
y.," 1, Michalson, L. (1983). Children's emotions Scherer, K. R. (1982). Methods of research on vocal
and moods: Developmental theory and measure- communication: Paradigms and parameters. W:
* •. ment. New York: Plenum Press. K. R. Scherer, P. Ekman (red.), Handbook of methods
SJhausen, P. (1967). Biologie von Ausdruck und Eindruck in nomerbal behavior research (s. 136-198). New
r- (TeiM). Psychologische Forschung, 31,113-176. York: Cambridge University Press.
"eberman, P„ Michaels, S. B. (1962). Some aspects of Scherer, K. R. (1984). On the naturę and function of
Jfcfundamental frequency and envelope amplitudę as emotion: A component process approach. W: K. R.
J related to the emotional content of speech. Journal Scherer, P. Ekman (red.), Approaches to emotion
of the Acoustical Society of America, 34, 922-927. (s. 293-318). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
MacDowell, K. A., Mandler, G. (1989). Constructions of Scherer, K. R. (1985). Vocal affect signalling: A compa-
* emotion: Discrepancy, arousal, and mood. Motiva- rative approach. W: J. Rosenblatt, C. Beer, M. C. Bu-
Wtion and Emotion, 13 (2), 105-124. snel, P. J. B. Slater (red.), Advances in the study of
arler P. (1984). Animal communication: Affect or co- behavior (t. 15, s. 189-244). New York: Academic
y. gnilion? W: K. R. Scherer, P. Ekman (red.), Ap- Press.
306 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Scherer, K. R. (1986). Vocal affect expression: A revlew Schneider, K„ Dittrich, W. (1990). Evolution undsfj
and a model for futurę research. Psychological Bul- von Emotionen. W: K. R. Scherer (red.), Enżyf
letin, 99,143-165. die der Psychologie: Band C/IV/3. Psychoióff
Scherer, K. R. (1988). On the symbolic functions of vo- Emotion (s. 41-114). Gottingen, Germany: Ho
cal affect expression. Journal of Language and So- Smith, C. A. (1989). Dimensions of appraisal andtiff
cial Psychology, 7, 79-100. logical response in emotion. Journal of Persi
Scherer, K. R. (1989). Vocal correlates of emotion. W: and Social Psychology, 56 (3), 339-353.
A. Manstead, H. Wagner (red.), Handbook of psy- Smith, C. A., Ellsworth, P. C. (1985). Patterns of cl
chophysiology: Emotion and social behavior ve appraisal in emotion. Journal of Personom
(s. 165-197). Chichester, England: Wiley. Social Psychology, 48 (4), 813-838. Ą
Scherer, K. R. (1992). Vocal affect expression as symp- Smith, C. A., Scott, H. S. (1997). A componenti
tom, symbol, and appeal. W: H. Papousek, U. Jiir- proach to the meaning of facial expressions! ®
gens, M. Papousek (red.), Nonverbal vocal communi- Russell, J. M. Fernandez-Dols (red.), The psrn
cation: Comparative and developmental approaches gy of facial expression. Studies in emotion a/f
(s. 43-60). New York: Cambridge University Press. cial interaction (s. 229-254). New York: Caml
Scherer, K. R. (1993). Neuroscience projections to cur- University Press.
rent debates in emotion psychology. Cognition and Starkweather, J. A. (1956). Content-free speeSl
Emotion, 7(1), 1-41. a source of information about the speakei JouM
Scherer, K. R. (1994). Affect bursts. W: S. H. M. van Goozen, of Personality and Social Psychology, 35,345j$T
N. E. van de Poll, J. A. Sergeant (red.), Emotions: Es- Stemmler, G. (1996). Psychophysiologie der EmotifL
says on emotion theory (s. 161-196). Hillsdaie, NJ: [Psychophysiology of emotions]. Zeitschrift furllm
Erlbaum. chosomatische Medizin und Psychoanalyse
Scherer, K. R. (1999). Universality of emotional expres- 235-260.
sion. W: D. Levinson, J. J. Ponzetti, Jr., P. F. Jorgen- Tolkmitt, F. J., Bergmann, G., Goldbeck, T., Scherer K | I
son (red.), Encyclopedia of human emotions (1988). Experimental studies on vocal commuraH
(s. 669-674). New York: Macmillan.
tion. W: K. R. Scherer (red.), Facets ofeniohon. M
Scherer, K. R„ Banse, R., Wallbott, H. G. (1999). Emotion
cent research (s. 119-138). Hillsdaie, NJ: E r l b f f l
inferences from vocal expression correlate across
Tolkmitt, F. J„ Scherer, K. R. (1986). Effect of
languages and cultures. Maszynopis złożony do druku.
mentally induced stress on vocal parameters. i | U
Scherer, K. R„ Banse, R., Wallbott, H. G„ Goldbeck, T.
nal of Experimental Psychology: Human PerceĘT
(1991). Vocal cues in emotion encoding and deco-
and Performance, 12 (3), 302-313.
ding. Motivation and Emotion, 15 (2), 123-148.
Uldall, E. (1960). Attitudinal meanings conveyed b y | |
Scherer, K. R„ Feldstein, S„ Bond, R. N., Rosenthal, R.
nation contours. Language and Speech,J
(1985). Vocal cues to deception: A comparative
223-234.
channel approach. Journal of Psycholinguistic Re-
van Bezooijen, R. (1984). The characteristics and re
search, 14, 409-425.
gnizability of vocal expression of emotions.
Scherer, K. R„ Ladd, D. R„ Silverman, K. E. A. (1984).
Vocal cues to speaker affect: Testing two models. drecht, The Netherlands: Foris.
Journal of the Acoustical Society of America, 76, Van Hooff, J. A. R. A. M. (1972). A comparativeappr|
1346-1356. to the phylogeny of laughter and smiling. W: R,-
Scherer, K. R., Oshinsky, J. (1977). Cue utilization in de (red.), Non-verbal communication (s. 209-2-5
emotion attribution from auditory stimuli. Motivation Cambridge, England: Cambridge University Press|
and Emotion, 7, 331-346. Van Reekum, C. M„ Johnstone, T„ Scherer, K. R. (1.9|
Scherer, K. R., Rosenthal, R., Koivumaki, J. (1972). Media- Multimodal measurement of emotion induced
ting interpersonal expectancies via vocal cues: Diffe- manipulation of appraisals in a computer gaiii.
rential speech intensity as a means of social influence. Praca przedstawiona na 3. Europejskiej KonferJl
European Journal of Social Psychology, 2,163-176. Psychofizjologii, Konstanz, Germany.
Scherer, K. R., Wallbott, H. G. (1990). Ausdruck von Wallbott, H. G„ Ricci Bitti, P. (1993). Decoders' p r o ®
Emotionen. W: K. R. Scherer (red.), Enzyklopadie sing of emotional facial expression: A top-dov.n|j|
der Psychologie. Band C/IV/3. Psychologie der Emo- bottom-up mechanism? European Journal ofSo£
tion (s. 345-422). Gottingen, Germany: Hogrefe. Psychology, 23 (4), 427-443.
Scherer, U., Helfrich, H„ Scherer, K. R. (1980). Paralin- Wallbott, H. G., Scherer, K. R. (1986). Cues and clii
guistic behaviour: Internal push or extemal puli? W: nels in emotion recognition. Journal of Personą
H. Giles, P. Robinson, P. Smith (red.), Language: and Social Psychology 51 (4), 690-699. -m
Social psychological perspectives (s. 279-282). Zahavi, Ą. (1982). The pattern of vocal signals and t h | I
Oxford: Pergamon Press. formation they convey. Behaviour, 80,1—8, ^
[I
WYRAŻANIE EMOCJI
("BADAŃ N A D WYRAŻANIEM
TWARZĄ
{ O D R Ę B N E EMOCJE
SARZYJAKO DOKŁADNY
( EMOCJI
: WYRAŻANIA EMOCJI
Dacher Keltner
ME RÓŻNICE Paul Ekman
J EMOCJI TWARZA
J
WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ 311
(Keltner i Bonanno, 1997). Kolejne badania emocji napotykają liczne trudności związan J
oceny emocji dowiodły, że oznaki zażenowa- wzbudzaniem, zależnościami czasowymi ic
nia, wstydu, rozbawienia (śmiech) i współczu- miarami emocji (Rosenberg i Ekman, 19©
cia przekazują rzetelne informacje na temat poświęcono temu zagadnieniu kilka prac;!
emocji, choć nie w takim samym stopniu jak dawczych. Udowodniły one występowanie sil
oznaki tradycyjnie badanych emocji (Haidt nych, istotnych powiązań między wyrazem tw
i Keltner, 1999; Keltner i Buswell, 1996). rzy a innymi wyznacznikami emocji.
Wreszcie, badacze skupili swoją uwagę na
dwóch uzewnętrznieniach emocji - na czer-
wienieniu się (Leary, Britt, Cutlip i Templeton, ZALEŻNOŚĆ MIĘDZY WYRAZAMI T W A l f l
1992; Shearn i in., 1990) i na ikonicznym wy- A DOŚWIADCZANYMI EMOCJAMI 11
stawianiu języka (Haidt i Keltner, 1999).
Kilka prac dotyczy zależności międz\ \\yill2$|
mi twarzy a doświadczanymi emocjami. nuSi
rzonymi na podstawie samoopisów. WczeiH
WYRAZ TWARZY JAKO przegląd jedenastu badań prowadzonvch pril
DOKŁADNY WSKAŹNIK EMOCJI użyciu różnych metod wskazuje, że wielkoffi
efektu zależności między wyrazem iwarjl
a doświadczeniem jest niewielka do umiarSi
Czy wyraz twarzy przekazuje prawdziwe infor- wanej, ale statystycznie istotna w ró/inch ba
macje na temat emocji? Tę wątpliwość można daniach (Matsumoto, 1987). Stosując bardziej!
sprowadzić do dwóch bardziej szczegółowych precyzyjne systemy kodowania wyn/.ow twą|
pytań, będących przedmiotem gorących spo- rzy, niezmiennie znajdowano zależność miaj
rów i kontrowersji. Po pierwsze, czy różne wy- dzy wyrazem twarzy a doświadczaniam emo|
razy twarzy odpowiadają innym oznakom cji. Podczas jednego z badań wykazano, ze ref
emocji? Po drugie, czy obserwatorzy na pod- akcje malujące się na twarzy badjmęl
stawie wyrazu twarzy mogą dokładnie rozpo- w trakcie oglądania filmów korelowały z pófm
znać emocję? niejszymi relacjami na temat doświadczan\ól
Aż do końca lat sześćdziesiątych XX wie- uczuć (Ekman, Friesen i Ancoli, 1980). W ykal
ku powszechnie przyjmowano, że wyraz twa- zano, że „uśmiechy Duchenne" z uniesieniem
kącików ust w przeciwieństwie do imnoffi
rzy stanowi chaotyczny, zawodny system o nie-
uśmiechów mają związek z pozytywnymi enra
wielkiej wartości komunikacyjnej. Autorzy po-
cjami u młodych i starszych dorosłych (np|
dawali tysiące przykładów - na przykład osób
Frank, Ekman i Friesen, 1993; Hess, Hanśj
uśmiechających się na widok obcinania głowy
i Kappas, 1995; Keltner i Bonanno, WS
szczura (Landis, 1924) - które podważały po-
Smith, 1995). Znaleziono niewątpliwą /alca
gląd o dokładnej odpowiedniości wyrazów
ność między wyrazami twarzy wskazującymi
twarzy i doświadczanych emocji (przegląd
na zażenowanie i rozbawienie (na przy klaa
zob. w: Ekman, 1973). Zakładano, że wyraz
unikanie spojrzenia i kontrolowany iMiiicęhj
twarzy jest podobny do fonemów w języku -
versus uśmiech z otwartymi ustami) a relacja?
jednostki komunikacji uważano za powiązane
mi dotyczącymi tych emocji (Keltner, ] W5),'
w specyficzny sposób z konkretnymi zdarze- Spontaniczny śmiech i uśmiechanie MC mająj
niami i doświadczeniami, co miałoby stanowić wyraźne korelaty społeczne i korelaty zw i.izaj
element kulturowej struktury emocji. ne z doświadczeniami (Keltner i Bonanno^
Ostatnio padają stwierdzenia, że twarze wy- 1997). Przeglądy literatury na temat humoitĘ
rażające emocje nie wiążą się z doświadczeniem i śmiechu wykazują, że korelacja intensywno^
emocji (Fernandez-Dols i Ruiz-Belda, 1997), ści śmiechu lub uśmiechania się i relacji doly^
lecz zależą od czynników społecznych, wynika- czących stopnia zabawności bodźców w \ nosi]
jących z konkretnego kontekstu (Fridlund, od 0,3 do 0,4 (McGhee, 1977; Ruch, 1995). ^
1992). Mimo że próby dokumentowania związ- wyniki okazują się jeszcze bardziej imponuj^
ków między wyrazem twarzy a innymi oznakami
WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ 313
1973). Później odkryto, że pięcio- norm (Ekman, 1992; Keltner i Kring, 1998).
jWnastomiesięczne japońskie i amerykań- Inne aspekty emocji - takie jak opisy osobi-
^niemowlęta w odpowiedzi na niebolesne stych odczuć związanych z emocjami - mogą
sJLiczenie ruchów ręki wyrażały złość za wykazywać większe kulturowe zróżnicowanie.
podobnych wyrazów twarzy, pozycji
dźwięków (Camras, Oster, Campos,
v a k e ; Bradshaw, 1992). Badania etologicz-
DOWODY NA KULTUROWE
jakkolwiek nie zabezpieczają przed moż- ZRÓŻNICOWANIE WYRAZÓW TWARZY
tendencyjnością pojedynczego obserwa-
c j a * - dowiodły, że na twarzach ludzi z róż- Twierdzenia dotyczące międzykulturowego
slfch kultur pojawia się taki sam wyraz zróżnicowania wyrazów twarzy, często pocho-
Iffiechu podczas zabawy, zażenowania pod- dzące z prac etnograficznych, są szokujące.
<źas flirtu, złości podczas kłótni (np. Eibl- Twierdzono, że Utku z Arktyki nigdy nie oka-
•^Eibesfeldt, 1989). zują złości na twarzy (Briggs, 1960). W wielu
ipo trzecie, badano związki między wyra- kulturach powszechny jest śmiech na pogrze-
•^sjsm twarzy a innymi wyznacznikami emocji bach (Keltner i Bonanno, 1997). Przegląd lite-
%*?Wóżnych kulturach. Jedno z badań, o którym ratury etnograficznej z pewnością ujawniłby
'gjsłuż wspominaliśmy, polegało na tym, że występowanie spójnych i powszechnych różnic
; ?f'ltczestnikom ze Stanów Zjednoczonych i Mi- kulturowych w wyrazach twarzy odzwiercie-
lianekabau, matrylinearnej, muzułmańskiej dlających poszczególne emocje. Jednak twier-
jgjjjtury w Indonezji, polecono przybierać wy- dzenia te obarczone są oczywistymi błędami
'ffiźy twarzy wyrażające różne emocje. W tym metodologicznymi, obejmującymi między in-
'S czlsie rejestrowano autonomiczne reakcje fi- nymi kwestię, czy badani reagowali na podob-
',V-?.jjologiczne (Levenson i in., 1992). Co ważne, ne bodźce, czy uniknięto wieloznaczności
-pelowy zestaw ruchów twarzy powodował po- określeń „uśmiech", „zmarszczenie brwi"
""^•jiobnc reakcje autonomiczne u przedstawicie- i „śmiech". W efekcie lepiej kontrolowanych
obydwu wspomnianych kultur. badań opisano różnice między sposobami
,, \Vi cszcie, w trakcie innych badań zbierano okazywania emocji twarzą przez członków od-
^-"'relacje ludzi na temat wyrazów twarzy koja- miennych kultur oraz między sposobami ich
;:vVtZonycli z różnymi emocjami. Chociaż samo- percepcji.
- popisy dotyczące zachowania są tendencyjne, Po pierwsze, przedstawiciele różnych kul-
^C-tnożna je wykorzystać, badając uniwersalność tur przypisują inną intensywność malującym się
."\vyraz0w twarzy. Na przykład pomiędzy łudź- na twarzy emocjom (Matsumoto i Ekman, 1989).
.^,-mi z rożnych kultur występuje duża zgodność Japońscy uczestnicy pierwszych badań poświę-
'.opinii, że oznakami zażenowania są nerwowe conych temu zagadnieniu przypisywali więcej
Uśmiechy i unikanie spojrzenia (przegląd zob. emocji wszystkim wyrazom twarzy - z wyjąt-
Keltner i Buswell, 1997). Podobnie można kiem wstrętu - przybieranym przez osoby po-
' '{lodsuniować inne badania, których autorzy chodzenia zarówno europejskiego, jak i japoń-
•/ .zebrali opisy ekspresyjnych zachowań w róż- skiego niż badani amerykańscy (Matsumoto
•^nych kulturach (np. Scherer i Wallbott, 1994). i Ekman, 1989). Co ciekawe, przedstawiciele
•'<••• Ti/eba wspomnieć, że uniwersalność wy- obydwu kultur różnili się między sobą pod
jazów twarzy w żadnej mierze nie implikuje względem oceny, które wyrazy twarzy wyrażają
łn ?' Wi:i 'salności innych składników emocji,
najbardziej intensywne emocje: dla Japończy-
^i" Wyra/ twarzy jest chyba najbardziej uniwer- ków był to wyraz wstrętu, dla Amerykanów -
salaym aspektem emocji ze względu na swoje wyraz szczęścia i złości. Ostatnio Matsumoto
.'•s, _ Znaczenie dla skutecznego funkcjonowania i współpracownicy badali oddziaływanie
w wiciu sytuacjach społecznych, występują- zmiennych kulturowych, takich jak indywidu-
•A: w r ó ż n y c h kulturach - sytuacjach takich,
alizm i dystans związany z władzą, na różnice
: J®^ kształtowanie więzi, negocjowanie pozycji w intensywności emocji przypisywanych wyra-
społecznej, przeprosiny z powodu naruszenia zom twarzy (np. Matsumoto i Kudoh, 1993).
316 PSYCHOLOGIA EMOCJI
1
WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ 317
I
t ^ ż n i ą się między sobą pod względem ogólnej różnymi zaburzeniami a wyrazami twarzy
^ekspresyjności emocjonalnej (np. Gross i John, (przegląd zob. w: Keltner i Kring, 1998).
1997: Keltner i Ekman, 1996; Larsen i Diener, Pierwsze badania miały w większości cha-
1987). chociaż nie wiadomo do końca, w jakim rakter opisowy. Przedstawiano zależności
stopniu pomiary oparte na samoopisach doty- między rozmaitymi zaburzeniami a różnymi
v tgącvch skłonności do przeżywania intensyw- wyrazami twarzy odzwierciedlającymi emocje.
nych emocji odpowiadają zachowaniu ekspre- Na przykład pacjenci w depresji w stosunkowo
syjnemu w odpowiedzi na różne bodźce (Kelt- ograniczonym stopniu wyrażają emocje twa-
|,«her i r.kman, 1996). rzą, szczególnie emocje pozytywne (Beren-
Te wyniki skłaniają do sformułowania pię- baum i Oltmanns, 1992; Ekman i Friesen, 1974;
4,-ClU pytań dla przyszłych badaczy. Po pierwsze, Ekman, Matsumoto i Friesen, 1997; Jones
^Śikiedy pojawiają się indywidualne różnice i Pansa, 1979; Ulrich i Harms, 1985; Waxer,
óy«vv,\uniżach twarzy? Niektórzy autorzy opisali 1974). Pacjenci ze schizofrenią okazują mniej
^'występowanie takich różnic już w siódmym emocji na twarzy niż osoby, u których nie zdia-
'"^niiesiiiiu życia (Izard, Hembree i Huebner, gnozowano tej choroby, podczas oglądania
co sugeruje, że wyraz twarzy może mieć emocjonujących filmów (Berenbaum i Olt-
vypłyu na kształtowanie się i rozwój usposobie- manns, 1992; Kring, Kerr, Smith i Neale, 1993;
n i a (Malatesta, 1990). Po drugie, jakie są bio- Kring i Neale, 1996; Mattes, Schneider, He-
łsijpgicziie podstawy indywidualnych różnic emo- imann i Birbaumer, 1995), w reakcji na komik-
cjonalnych (np. Kagan, Reznick i Snidman, sy (Dworkin, Clark, Amador i Gorman, 1996)
-•-1988)? Po trzecie, czy indywidualne różnice i w sytuacjach społecznych (Krause, Steimer,
_ >;w ekspresji emocjonalnej wynikają głównie Sanger-Alt i Wagner, 1989; Mattes i in., 1995),
; indywidualnych różnic dotyczących progu
chociaż relacjonują przeżywanie takich sa-
^'wzbudzania emocji, oddziaływania bodźców mych jak inni lub silniejszych emocji i wykazu-
j£toocjonalnych, czy też podstawowego pozio- ją podobne (lub większe) przewodnictwo elek-
nastroju (zob. w: Bolger i Schilling, 1991; tryczne skóry (Kring i Neale, 1996). Pewne ba-
^Larsen i Ketelaar, 1991)? Po czwarte, w jakich dania wykazały, że nastoletni chłopcy ze
"Okolicznościach związek między osobowością
skłonnościami do agresji i wykroczeń okazują
^ wyrazem twarzy jest najsilniejszy? Wstępne
wyrazem twarzy mniejsze zażenowanie, a więk-
^wyniki badań wskazują na to, że taki związek
szą złość niż badani z grupy kontrolnej (Kelt-
najsilniejszy w dobrze znanych, jedno-
ner, Moffitt i Stouthamer-Loeber, 1995). Ta
318 PSYCHOLOGIA EMOCJI
fundamentalna praca badawcza ujawnia, któ- należy traktować jako systemy niecwu|L j f l
re emocje mogą odgrywać dużą rolę w różnych też jako jednostki różniące się od s i j i ^
zaburzeniach, i obala pewne błędne przekona- względem miejsca zajmowanego na c j u dl
nia dotyczące emocjonalnego charakteru pew- skali pewnego wymiaru? Czy obserwatoria
nych zaburzeń - na przykład takie, że odczu- dokładnie rozpoznają wyrazy twarzy? ( A ^ J i
cia schizofreników są płytkie. razy twarzy odzwierciedlające emocje sa
Te wyniki wytyczają ważne kierunki docie- wersalne? Odpowiedzi na te trzy pytania ol-al
kań badawczych. Po pierwsze, poznane zależ- zały się twierdzące, ale kilka zagadnk n \\\m4|
ności między emocjami a konstrukcją autono- ga badań empirycznych. PrzeanalizowałiśiJI
micznego i centralnego układu nerwowego również nowe prace badawcze na temat incM
mogą prowadzić do odkrycia mechanizmów fi- widualnych różnic w wyrażaniu emocji za i J j
zjologicznych towarzyszących różnym zaburze- mocą twarzy. .al
niom. Badania ilustratywne obejmują prace Obszerność dziedziny nie pozwoliła na d i i
poświęcone depresji, słabszemu odczuwaniu konanie przeglądu ważnych prac p >św iecńl
pozytywnych emocji, asymetrii spoczynkowej nych informacjom zwrotnym (Maisuniotdi
mózgu (np. Davidson, 1993) oraz związkom 1987), ewolucji wyrazów twarzy (Izard i mjj
między autyzmem a emocjami samoświado- 1987), składnikom wyrazów twarzy (Smith'
mościowymi (Capps, Yirmiya i Sigman, 1992). Scott, 1997) i związkom między temperatur!
Po drugie, na podstawie dostępnej już wiedzy twarzy a doświadczanymi emocjami (Zajonj
na temat wyrazów twarzy odzwierciedlających 1985). Nie byliśmy też w stanie poświęcic nat
emocje badacze mogą rozpocząć dokumento- leżytej uwagi nowym badaniom wyrazów tws
wanie tego, w jaki sposób emocjonalne aspek- rzy, dotyczącym systematycznego wpływu wyj
ty zaburzeń psychicznych łączą się ze stylami in- razów twarzy na kształtowanie interakcji spć
terakcji i związków, a tym samym tworzą łecznych (Keltner i Kring, 1998). Wreszcii
i utrwalają zaburzenia (dowody i refleksje zob. nasze omówienie metod było z koniec/noścl
w: Keltner i Kring, 1998). Na przykład u osób ograniczone i po prostu odnotowaliśmy zna**
wysoce psychopatycznych występuje autono- czenie nowatorskich metod, takich j.ik hada^
miczna reakcja na wyraz twarzy odzwierciedla- nia ąuasi-eksperymentalne, badania sponti
nicznej ekspresji w sytuacjach społecznych (np
jący złość, ale nie smutek (Patrick, 1994), co
Keltner, Young, Heerey, Oemig i Monarch)
wskazuje, że psychopaci mogą nie reagować na
1998; Levenson i Gotman, 1983) i zautomatyi
cierpienie innych w sposób, który zazwyczaj
zowanych technik kodowania wyrazów twarz
hamuje zachowania antyspołeczne. Wreszcie,
(Bartlett, Hager, Ekman i Sejnowski. 1998!*
wyraz twarzy może być wykorzystany jako mia-
Ekman, Huang, Sejnowski i Hager, 1993). i
ra postępu w leczeniu (np. Ekman i in., 1997)
Badanie wyrazów twarzy, niegdyś nieirią
czy poziomu doznań traumatycznych, na przy-
zupełnie ignorowane, dziś znajduje się w ceit
kład po utracie małżonka (Bonanno i Keltner,
trum zainteresowania wyłaniającej się dziedzj
1997).
ny nauk afektywnych. Badania wyrazu iw.uzyjj
będą nadal związane z podstawowymi zagacj
nieniami dotyczącymi emocji, kultury i komu-:
WNIOSKI nikacji. Będą też sprzyjać studiom nad odno
szącymi się do emocji doświadczeniami i lizjoi
logią autonomicznego i centralnego układi
nerwowego. Wreszcie, prace badawcze po:
W niniejszym rozdziale sięgnęliśmy do kla- święcone wyrazom twarzy pozwolą uczon
sycznych i współczesnych badań nad wyrazami nadal poszukiwać odpowiedzi na fundame
twarzy, ażeby zająć się trzema zagadnieniami: talne pytania dotyczące ludzkiej natury.
czy wyrazy twarzy odzwierciedlające emocje
WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ 319
LITERATURA
F H. (1924). Social psychology. Boston: Hough- Davidson, R. J., Ekman, P., Saron, C., Senulis, J., Frie-
sen, W. J. (1990) Emotional expression and brain
' M s., Hager, J. C„ Ekman, P., Sejnowski, T. J. physiology: I Approach/withdrawal and cerebral as-
7i9S8) Measuring facial expression by computer symetry. Journal of Personality and Social Psycho-
image analysis. Tekst złożony do druku,
logy, 58, 3 3 0 - 3 4 1 .
nbaiim, H., Oltmanns, T. F. (1992). Emotional expe- Dimberg, U., Ohman, A. (1996). Behold the wrath: Psy-
rience and expression in schizophrenia and depres- chophysiological responses to facial stimuli. Motiva-
sion .Journal of Abnormal Psychology, 101, 3 7 - 4 4 . tion and Emotion, 20,149-182.
ill R. L. (1970). Kinesics and context. Philadel- Dworkin, R., Clark, S. C., Amador, X. F., Gorman, J. M.
nhia' University of Pennsylvania Press. (1996). Does affective blunting in schizophrenia re-
R j R., Morris, J. S., Frith, C. D„ Perrett, D. I., Do- flect affective deficit or neuromotor dysfunction?
lan. R. J- (1998). Differential neural responses to Schizophrenia Research, 20, 3 0 1 - 3 0 6 .
sad and angry faces: lnvolvement of the amygdala Eibl-Eibesfeldt, I. (1989). Human ethology. New York: Al-
śilid orbitofrontal cortex. Tekst złożony do druku. dine/de Gruyter.
N„ Schilling, E. A. (1991). Personality and the Eisenberg, N., Fabes, R. A., Miller, P. A., Fultz, J„ Shell, R„
Mathy, R. M„ Reno, R. R. (1989). Relation of sym-
'problems of everyday life: The role of Neuroticism in
pathy and distress to prosocial behavior: A multime-
exposure and reactivity to daily stressors. Journal of
thod study. Journal of Personality and Social Psy-
Personality, 59, 3 5 5 - 3 8 6 .
chology, 57, 5 5 - 6 6 .
i.G. A., Keltner, D. (1997). Facial expressions of
emotion and the course of conjugal bereavement. Ekman, P. ( 1 9 7 3 ) . Cross-cultural studies of facial
•Journal of Abnormal Psychology, 106,126-137. expression. W: P. Ekman (red.), Darwin and facial
no, G. A., Keltner, D. (2000). Coherence between expression: A century of research in review
'discrete facial expressions of emotion and core re- (s. 1 6 9 - 2 2 2 ) . New York: Academic Press.
lational appraisal themes in bereavement narratives. Ekman, P. (1978). Facial signs: Facts, fantasies, and
Tekst złożony do druku. possibilities. W: T. Sebeok (red.), Sight, sound, and
, J. L. (1960). Neverin anger: Portraitofan Eskimo sense (s. 1 2 4 - 1 5 6 ) . Bloomington: Indiana Universi-
jfawily. Cambridge, MA: Harvard University Press. ty Press.
, J. S., Tagiuri, R. (1954). The perception of people. Ekman, P. (1984). Expression and the naturę of emotion.
-W: G. Lindzey (red.), Handbook of social psychology W: K. Scherer, P. Ekman (red.), Approaches to emo-
•ftom 2, s. 6 3 4 - 6 5 4 ) . Reading, MA: Addison-Wesley. tion (s. 3 1 9 - 3 4 4 ) . Hillsdaie, NJ: Erlbaum.
r, A. J., Young, A. W., Rowland, D., Perrett, D. I., Ekman, P. (1992a). An argument for basie emotions. Co-
ges, J. R„ Etcoff, N. L. (1996). Facial emotion gnition and Emotion, 6,169-200.
jecognition after bilateral amygdala damage: Diffe- Ekman, P. (1993). Facial expression and emotion. Ame-
rentially severe impairment of fear. Cognitive Neu- rican Psychologist, 48, 3 8 4 - 3 9 2 .
"ropsychology, 13, 6 9 9 - 7 4 5 . Ekman» P. ( 1 9 9 8 ) . Introduction. W: C. Darwin
L. A., Oster, H., Campos, J. J., Miyake, K., Brad- ( 1 8 7 2 / 1 9 9 8 ) , The expression of the emotions in
.shaw, D. (1992). Japanese and American infants' re- man and animals (s. xxi-xxxvi). New York: Oxford
sponses to arm restraints. Developmental Psycholo- University Press.
28, 5 7 8 - 5 8 3 . Ekman, P. (2003). Kłamstwo i jego wykrywanie w bizne-
, L, Yirmiya, N„ Sigman, M. (1992). Understan- sie, polityce i małżeństwie. Warszawa Wydawnictwo
ding of simple and complex emotions in non-retar- Naukowe PWN.
ded children with autism. Journal of Child Psycholo- Ekman, P., Davidson, R. J. (1993). Voluntary smiling
gy and Psychiatry, 33,1169-1182. changes regional brain activity. Psychological Science,
, A., Bem, D. J. (1990). Personality continulty and 4, 3 4 2 - 3 4 5 .
change across the life course. W: L. A. Pervin (red.), Ekman, P„ Davidson, R. J., Friesen, W. V. (1990). The
Handbook of personality: Theory and research Duchenne smile: Emotional expression and brain
(s. 5 4 9 - 5 7 5 ) . New York: Guilford Press. physiology. II. Journal of Personality and Social Psy-
K. (1959). O wyrazie uczuć u człowieka i zwie- chology, 58, 3 4 2 - 3 5 3 .
rząt Warszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja Ekman, P., Friesen, W. V. (1971). Constants across cul-
w 1872). tures in the face and emotion. Journal of Personality
n, R. J. (1993). Parsing affective space: Per- and Social Psychology, 17,124-129.
spectiyes from neuropsychology and psychophysio- Ekman, P., Friesen, W. V. ( 1 9 7 4 ) . Nonverbal behavior
logy. A/et/ropsyc/?o/offy, 7, 4 6 4 - 4 7 5 . and psychopathology. W: R. J. Friedman, M. M.
320 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Katz (red.), The psychology of depression: contem- Fridlund, A. J. (1992). The behavioral ecology a n d J |
porary theory and research (s. 2 0 3 - 2 3 2 ) . New lity of human faces. Review of Personality andsSk
York: Wiley. Psychology, 13, 9 0 - 1 2 1 . "ffl
Ekman, P., Friesen, W. V. (1978). Facial Action Coding Fried, I., Wilson, C. L., MacDonald, K. A., Behnke 9
System: A technique for the measurement of facial (1998). Electric current stimulates laughter A f J l
movement. Pało Alto, CA: Consulting Psychologists 391, 650. ' J |
Press. Gonzaga, G., Keltner, D„ Smith, M. (2000) EnctM
Ekman, P„ Friesen, W. V. (1982). Felt, false, and miserable and decoding evidence for distinct displys 0fM
smiles. Journal of l\lonverbal Behavior, 6 (4), and desire. Tekst ztożony do druku. ° 9
238-252. Gray, J. M., Young, A. W., Barker, W. A., Curlis a cl
Ekman, P., Friesen, W. V., Ancoli, S. (1980). Facial signs son, D. (1997). Impaired recognition of disguli
of emotional experience. Journal of Personality and Huntington's disease gene carriers. Bram M
Social Psychology, 39,1125-1134. 2029-2038. 1
Ekman, P., Friesen, W. V., Ellsworth, P. C. (1982). Emo- Gross, J. J., John, 0. P. (1997). Revealing feelings'J
tion in the human face. Cambridge, England: Cam- cets of emotional expressivity in self-repoits. j j i
bridge University Press. ratings, and behavior. Journal of Personality and m
Ekman, P„ Friesen, W. V., 0'Sullivan, M., Scherer, K. cial Psychology, 72, 4 3 5 - 4 4 8 . 1
(1980). Relative importance of face, body, and voice Haidt, J„ Keltner, D. (1999). Culture and facial expr|
in judgements of personality and affect. Journal of sion: Open ended methods find more »
Personality and Social Psychology, 38, 2 7 0 - 2 7 7 . a gradient of universality. Cognition and Emotim
Ekman, P., Huang, T. S„ Sejnowski, T., Hager, J. C. 13,225-266. |
(1993). Finał report to NSF of the planning work- Hauser, M. D. (1996). The evolution of commumcatim
shop on Facial Expression Understanding, July 30 to Cambridge, MA: MIT Press. 4
August 1, 1992. Washington, DC: National Science Hess, U., Banse, R., Kappas, A. (1995). The intensityl
Foundation. facial expression is determined by underlyinpffectij
Ekman, P., Levenson, R. W., Friesen, W. V. (1983). Au- states and social situations. Journal of Personalt
tonomie nervous system activity distinguishes and Social Psychology, 69, 2 8 0 - 2 8 8 .
among emotions. Science, 221,1208-1210. Izard, C. E. (1971). The face of emotion. New York:®
Ekman, P., Matsumoto, D., Friesen, W. V. (1997). Facial pleton-Century-Crofts. J
expression in affective disorders. W: P. Ekman, E. L. Izard, C. E. (1977). Human emotions. New Yotk Plenum
Rosenberg (red.), What the face reveals (s. 3 3 1 - 3 4 1 ) .
New York: Oxford University Press. Izard, C. E. (1993). Four systems of emotion activatioj
Ekman, P„ 0'Sulivan, M., Matsumoto, D. (1991). Contra- Cognitive and non-cognitive processes. Pi J
dictions in the study of contempt: What's it all about? calReview, 100, 6 8 - 9 0 . 4
Motivation and Emotion, 15, 2 9 3 - 2 9 6 . Izard, C. E. (1994). Innate and universal facial expri|
Ekman, P„ Rosenberg, E. L. (red.). (1997). What the face sions: Evidencefrom developmental and cross-cutó
reveals. New York: Oxford University Press. research. Psychological Bulletin, 115, 288-299.
Ekman, P., Sorenson, E. R., Friesen, W. V. (1969). Pan- Izard, C. E., Hembree, E. A., Huebner, R. R. ( 1 9 8 7 i . |
-cultural elements in facial displays of emotions. fants' emotional expressions to acute pain: Deve|j
Science, 164, 8 6 - 8 8 . mental change and stability of individual differenćl
Esteves, F„ Dimberg, U., Óhman, A. (1994). Automati- Developmental Psychology, 23,105-113. j
cally elicited fear: Conditioned skin conductance re- Jones, I. H., Pansa, M. (1979). Some nonverbal aspeej
sponses to masked facial expressions. Cognition of depression and schizophrenia occurring dup
and Emotion, 8, 3 9 3 - 4 1 3 . the interview. Journal of Nernus and Mental D/sf
Etcoff, N. L., Magee, J. J. (1992). Categorical perception ase, 167, 4 0 2 - 4 0 9 .
of facial expressions. Cognition, 44, 2 2 7 - 2 4 0 . Kagan, J„ Reznick, J. S., Snidman, N. (1988). Biolog!
Fernandez-Dols, J. M., Ruiz-Belda, M. A. (1997). Spon- bases of childhood shyness. Science 24
taneous facial behavior during intense emotional epi- 167-171.
sodes: Artistic truth and optical truth. W: J. A. Rus- Keltner, D. (1995). The signs of appeasement Eviden
sell, J. M. Fernandez-Dols (red.), The psychology of for the distinct displays of embarrassment, amu
facial expression (s. 2 5 5 - 2 9 4 ) . Cambridge, En- ment, and shame. Journal of Personality ano Sod,
gland: Cambridge University Press. Psychology, 68, 4 4 1 - 4 5 4 .
Frank, M., Ekman, P„ Friesen, W. V. (1993). Behavioral Keltner, D. (1996). Facial expressions of emotion ag
markers and recognizability of the smile of enjoy- personality. W: C. Malatesta-Magai, S. H. McFadde
ment. Journal of Personality and Social Psychology, (red.), Handbook of emotion, adult developm
64, 8 3 - 9 3 . andaging (s. 3 8 5 - 4 0 1 ) . New York: Academic Prej
WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ 321
| Bonanno, G. A. (1997). A study of laughter Leary, M. R„ Britt, T. W., Cutlip, W. D„ II, Templeton,
"rldissociation: The distinct correlates of laughter J. L. (1992). Social blushing. Psychological Bulletin,
Jcmilina during bereavement. Journal of Perso- 772,446-460.
fSm/ Social Psychology, 73, 6 8 7 - 7 0 2 . LeDoux, J. E. (2000). Mózg emocjonalny. Poznań: Wledia
i , : Buswell, B. N. (1996). Evidence for the di- Rodzina.
nltńess of embarrassment, shame, and guilt: A stu- Levenson, R. W., Carstensen, L. L., Friesen, W. V., Ek-
Wu of recalled antecedents and facial expressions of man, P. (1991). Emotion, physiology, and expres-
emotion. Cognition and Emotion, 10 (2), 1 5 5 - 1 7 1 . sion in old age. Psychology and Aging, 6, 2 8 - 3 5 .
% D Buswell, B. N. (1997). Embarrassment: Its di- Levenson, R. W„ Ekman, P„ Friesen, W. V. (1990). Vo-
Itińrtform and appeasement functions. Psychologi- luntary facial action generates emotion-specific au-
SBulletin, 122, 2 5 0 - 2 7 0 . tonomie nervous system activity. Psychophysiology,
ier D Ekman, P. (1996). Affective intensity and 27, 3 6 3 - 3 8 4 .
emotional responses. Cognition and Emotion, 10 Levenson, R. W., Ekman, P., Heider, K., Friesen, W. V.
(3), 3 2 3 - 3 2 8 . (1992). Emotion and autonomie nervous system ac-
ier D Harker, L. A. (1998). The forms and functions tivity in the Minangkabau of West Sumatra. Journal
f o f ' t h e nonverbal display of shame. W: P. Gilbert, of Personality and Social Psychology, 62, 9 7 2 - 9 8 8 .
B; Andrews (red.), Interpersonalapproaches to shame Levenson, R. W., Gotman, J. M. (1983). Marital interac-
(s. 78-98). Oxford: Oxford University Press, tion: Physiological linkage and affective exchange.
er D-. Kring, A. (1998). Emotion, social function,
Journal of Personality and Social Psychology, 45,
J l n d psychopathology. Review of General Psycholo-
587-597.
gy, 2,320-342.
Malatesta, C. Z. (1990). The role of emotions in the de-
'fr, D., Moffitt, T., Stouthamer-Loeber, M. (1995). velopment and organization of personality. W: R. A.
facial expressions of emotion and psychopathology Thompson (red.), Nebraska Symposium on Motiva-
• f i adolescent boys. Journal of Abnormal Psycholo- tion: l/o/. 36. Socioemotional development (s. 1 - 5 6 ) .
gu 104, 6 4 4 - 6 5 2 . Lincoln: University of Nebraska Press.
jifier, D., Young, R., Buswell, B. N. (1997). Appease-
m
Markus, H. R., Kitayama, S. (1991). Culture and the self:
ment in human emotion, personality, and social Implications for cognition, emotion, and motivation.
practice. Aggressive Behavior, 23, 3 5 9 - 3 7 4 . Psychological Review, 98, 2 2 4 - 2 5 3 .
•tner D, Young, R. C., Heerey, E. A., Oemig, C„ Mo-
• Matsumoto, D. (1987). The role of facial response in the
narch, N. D. (1998). Teasing in hierarchical and inti-
experience of emotion: More methodological pro-
j p t e relations. Journal of Personality and Social
blems and a meta-analysis. Journal of Personality
fsychology, 75,1231-1247.
and Social Psychology, 52, 7 6 9 - 7 7 4 .
jberg, 0. (1940). Social Psychology. New York: Hen-
Matsumoto, D. (1990). Cultural similarities and differences
ry Holt.
in display rules. MoMtion and Emotion, 14,195-214.
se, R., Steimer, E., Sanger-Alt, C., Wagner, G.
Matsumoto, D. (1992). More evidence for the universaii-
|1989). Faciai expressions of schizophrenic patients
ty of a contempt expression. Motivation and Emo-
?Kringvaahdtheir interaction partners. Psychiatry, 52,1-12. tion, 16, 3 6 3 - 3 6 8 .
A. M., Kerr, S. L„ Smith, D. A., Neale, J. M.
J1993). Fiat affect in schizophrenia does not reflect MatsuiTioto, D., Ekman, P. (1989). American-Japanese
liminished subjective experience of emotion. Jour- cultural differences in intensity ratings of facial
nal of Abnormal Psychology, 102, 5 0 7 - 5 1 7 . expressions of emotion. Motivation and Emotion, 13,
§|!ńg, A. M., Neale, J. M. (1996). Do schizophrenics show 143-157.
'||?a'disjunctive relationship among expressive, experien- Matsumoto, D., Kudoh, T. (1993). American-Japanese
.J®'tial, and psychophysiological components of emotion? cultural differences in attributlons of personality based
f - : Journal of Abnormal Psychology, 105, 2 4 9 - 2 5 7 . on smiles. Journal of Nonverbal Behavior, 17,
Ha Barie, W. (1947). The cultural basis for emotions and 231-243.
7" gestures. Journal of Personality, 16, 4 9 - 6 8 . Mattes, R. M., Schneider, F„ Heimann, H., Birbaumer, N.
tandis, C. (1924). Studies of emotional reactions: II. Ge- (1995). Reduced emotional response of schizophre-
-neral behavior and facial expression. Journal of nic patients in remission during social interaction.
i ^ r l ' Comparative Psychology, 4, 4 4 7 - 5 0 9 . Schizophrenia Research, 17, 2 4 9 - 2 5 5 .
^>-;lafsen, R J„ Diener, E. (1987). Affect intensity as an in- McGhee, P. E. (1977). Children's humour: A review of
divtdual difference characteristic: A review. Journal current research trends. W: A. J. Chapman, H. C. Foot
, , of Research in Personality, 2 7 , 1 - 3 9 . (red.), It's a funny thing, humour (s. 1 9 9 - 2 0 9 ) .
V » f R : J - K e t e l a a r > T . (1991). Personality and su-
Oxford: Pergamon Press.
. JBrsceptibility to positive and negative emotional states. Mesquita, B„ Frijda, N. (1992). Cultural variations in
J;- Journal of Personality and Social Psychology, 61, emotions: A review. Psychological Bulletin, 112,
132-140. 179-204.
322 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Morris, J. S., Frith, C. D„ Perrett, D. I., Rowland, D„ Russell, J. A. (1994). Isthere universal recognition r
Young, A. W., Calder, A. J„ Dolan, R. J. (1996). tion from facial expression?: A review of cross-
A differential neural response in the human amygda- studies. Psychological Bulletin, 115,102—1
la to fearful and happy facial expressions. Naturę, Russell, J. A. (1997). Reading emotions from and'-J
383, 8 1 2 - 8 1 5 . ces: Resurrecting a dimensional-contextual n
Moskowitz, D. S., Cote, S. (1995). Do interpersonal traits tive. W: J. A. Russell, J. M. Fernandez-Dols
predict affect?: A comparison of three models. Jour- The psychology of facial expression (s. ^ "
nal of Personality and Social Psychology, 69, Cambridge, England: Cambridge Universityf
915-924. Scherer, K. R„ Wallbott, H. G. (1994). Evidencefl
Nelson, C. A., de Haan, M. (1997). A neurobehavioral ap- versality and cultural variation of differential (
proach to the recognition of facial expression in in- response patterning. Journal of Personality i
fancy. W: J. A. Russell, J. M. Fernandez-Dols (red.), cial Psychology, 66, 3 1 0 - 3 2 8 .
The psychology of facial expression (s. 1 7 6 - 2 0 4 ) . Schlosberg, H. (1954). Three dimensions of
Cambridge, England: Cambridge University Press. Psychological Review, 61, 8 1 - 8 8 .
Patrick, C. (1994). Emotion and psychopathy: Startling Shaver, P., Schwartz, J., Kirson, D., 0'Connor, C.
new insights. Psychophysiology, 31, 3 1 9 - 3 3 0 . Emotion knowledge: Further exploration of'a p
Pervin, L. A. (1993). Affect and personality. W: M. Lewis, approach. Journal of Personality and Social f
J. M. Haviland (red.), Handbook of emotions logy, 52,1061-1086.
(s. 3 0 1 - 3 1 1 ) . New York: Guilford Press. Shearn, D., Bergman, E., Hill, K., Abel, A., Hir
Phillips, M. L., Young, A. W., Senior, C., Brammer, M., An- ( 1 9 9 0 ) . Facial coloration and temperaturę r
drew, C., Calder, A. J., Bullmore, E. T., Perrett, D. I., in blushing. Psychophysiology, 21,687-6931J
Rowland, D„ Williams, S. C. R„ Gray, J. A., David, Smith, C. A., Scott, H. S. ( 1 9 9 7 ) . A componential Ć
A. S. (1997). A specific neural substrate for perceiving to the meaning of facial expression. W: J. A: Ru
facial expressions of disgust. Naturę, 389,495-498. J. M. Fernandez-Dols (red.), The psychology c
Plutchik, R. (1962). The emotions: Facts, theories, and expression (s. 2 2 9 - 2 5 4 ) . Cambridge, En
a new model. New York: Random House.
Cambridge University Press.
Plutchik, R. (1980). Emotion: A psychoevolutionary syn- Smith, M. C. ( 1 9 9 5 ) . Facial expression in mild <
thesis. New York: Harper & Row. of the Alzheimer type. Behavioural Neuri
Pollack, S. D., Cicchetti, D., Klorman, R., Brumaghim, 149-156.
J. T. (1997). Cognitive brain event related potentials
Sprengelmeyer, R., Young, A. W., Calder, A. J., Karnatjl
and emotion processing in maltreated children. Child
Lange, H., Homberg, V., Parrett, D. I., Rowlantil
Development, 68, 7 7 3 - 7 8 7 .
(1996). Loss of disgust: Perception of facesl|
Romney, A. K., Moore, C. C., Rusch, C. D. (1997). Cul- emotions in Huntington's disease. Bram. 1
tural universals: Measuring the semantic structure of 1647-1665.
emotion terms in English and Japanese. Pro-
Tomkins, S. S. (1962). Affect, imagery, consciousriĘ
ceedings of the National Academy of Sciences USA,
1fol. 1. The positive affects. New York: Springer.^
94, 5 4 8 9 - 5 4 9 4 .
Tomkins, S. S. (1963). Affect, imagery, consc
Rosenberg, E. L., Ekman, P. (1994). Coherence between
expressive and experiential systems in emotion. Co- I/ol. 2. The negative affects. New York: Springer^
gnition and Emotion, 8, 2 0 1 - 2 2 9 . Tomkins, S. S., McCarter, R. (1964). What and \
Rosenberg, E. L., Ekman, P., Jiang, W., Buyback, M., Co- the primary affects? Some evidence for a
leman, R. E., Hanson, M., 0'Connor, C., Waugh, R., Perceptual and Motor Skills, 18,119-158,
Blumenthal, J. (1998). Facial expressions of emo- Ulrich, G., Harms, K. (1985). A video analysis of lhe ni
tion predict myocardial ischemia. Tekst ztożony do verbal behavior of depressed patients and their re
druku. tion to anxiety and depressive disorders. Joum&i
Ruch, W. (1993). Exhilaration and humor. W: M. Lewis, Affective Disorders, 9, 6 3 - 6 7 . ,
J. M. Haviland (red.), Handbook of emotions Watson, D„ Clark, L. A. ( 1 9 9 2 ) . On traits and tempe
(s. 6 0 5 - 6 1 6 ) . New York: Guilford Press. ment: General and specific factors of emotję
Ruch, W. (1995). Will the real relationship between facial experience and their relation to the five factor moi
expression and affective experience please stand up: Journal of Personality, 60, 4 4 1 - 4 7 6 .
The case of exhilaration. Cognition and Emotion, 9, Waxer, P. H. (1974). Nonverbal cues for depression. Joą
33-58. ofAbnormal Psychology, 83, 3 1 9 - 3 2 2 . • •
Russell, J. A. (1991 a). The contempt expression and the Whalen, P. J„ Rauch, S. L„ Etcoff, N. L„ Mclnerney, S.
relativity thesis. Motivation and Emotion, 15, Lee, M. B„ Jenike, M. A. (1998). Masked presen
149-168. tions of emotional facial expressions modu
Russell, J. A. (1991 b). Culture and categorization of amygdala activity without explicit knowledge. Joi
emotion. Psychological Bulletin, 110 (3), 4 2 6 - 4 5 0 . nal of Neuroscience, 18, 411 - 4 1 8 .
WYRAŻANIE EMOCJI TWARZĄ 323
rTbicka, A. (red.). (1990). The semantics of emotion [wy- Young, A. W., Rowland, D„ Calder, A. J Etcoff N L
d a n i e s p e c j a l n e ] . / ! ^ a / ? ^ m a / o / ^ / s f c ; 10(2). Seth, A., Perrett, D. I. (w druku). Facial expressiori
j« VV (1943). The expression of personality: Experi- megamix:Testsofdimensionalandcategoryaccounts
tantal depth psychology. New York: Harper. of emotion recognition. Cognition.
fdworth, R. S. (1938). Experimental psychology. Zajonc, R. B. (1985). Emotion and facial afference: A the-
New York: Henry Holt. ory reclaimed. Sc/e/?ce, 22S, 1 5 - 2 1 .
Część 111
ZMIANY ROZWOJOWE
cn
D
WY TEORETYCZNE MOTYWACYJNE,
JNE FUNKGE ODRĘBNYCH
ORGANIZACYJNE
I REGULUJĄCE
EMOCJI W ROZWOJU
FUNKCJE ODRĘB-
ANIE
NYCH EMOCJI
Carroll E. Izard
Brian P. Ackerman
stawił wczesną wersję teorii, w której również inaczej wpływać na rozwój osobowości
opisywał osiem emocji. Mimo różnicy w na- chowanie. Ponadto wiarygodne wskaźn"
zwach większość z emocji opisanych przez rębnych emocji (Izard, 1972) są u'
Plutchika ma swoje odpowiedniki wśród emo- w analizowaniu cech osobowości i z~
cji wymienianych przez Tomkinsa. Funkcjona- lękowych, depresji oraz wrogości (BI
listyczne podejście obu badaczy, sięgające do i Izard, 1985; 1986; Izard i Youngstrom l
tradycji darwinowskiej, zainspirowało tych Watson i Clark, 1992).
psychologów, którzy nie wykluczali możliwo- Na poziomie wzorców okazuje się, że j
ści, że perspektywa bioewolucyjna przynosi podzbiór, czy też wzorzec emocji (na prż
nowy punkt widzenia na emocje oraz ich zna- wzorzec depresji) może inaczej wpływać r
czenie dla procesów rozwojowych, osobowo- chowanie niż drugi (na przykład wzorzec
ści, relacji społecznych, poznania i działań gości), a oba mogą oddziaływać w inny:
(np. Ekman, 1972; Izard, 1971). Musiało jed- niż ogólna negatywna emocjonalność, czy
nak upłynąć co najmniej dwadzieścia lat od stan cechujący się po prostu negatywną \
wydania prac Tomkinsa i Plutchika, nim teo- cją i wysokim pobudzeniem. Pozwala to i
rie odrębnych emocji zaczęły się naprawdę li- skować o przydatności rozróżnienia poirii-
czyć w środowisku i nadawać kierunek wielu teorią odrębnych emocji a wymiarowym -
badaniom. ściem do relacji emocje-zachowanie.
Kolejne szerokie zagadnienie teorety-
dotyczy zależności między systemem enr
KONTEKST TEORETYCZNY nalnym a poznaniem. Według niektórych
retyków emocje są uruchamiane przez
Echa zderzenia koncepcji wymiarowej z teorią znawcze procesy oceniania i atrybucji.
odrębnych emocji pobrzmiewają również pogląd stawia system poznawczy w up
w dyskusji toczącej się współcześnie. Obecnie jowanej pozycji, jeśli chodzi o aktywo"
wielu badaczy uważa te dwa podejścia za kom- emocji, a także opisywanie i pojmowanie
plementarne, a nie sprzeczne (por. Watson, cji między emocjami a poznaniem. Zwole
Tellegen, 1985). Czasami zdarza się nawet, że cy teorii zróżnicowanych emocji zgadzają
twórcy teorii odrębnych emocji wykorzystują co do tego, że procesy afektywne i pozna
metodologię wywodzącą się z podejścia wymia- są zwykle wzajemnie powiązane. Jedn
rowego (np. Izard, 1972; Lang, 1984). Takie teoria ta zakłada, że emocje mogą być <
postępowanie spowodowane jest głównie tym, wane przez procesy inne niż poznawcze, w
że zazwyczaj łatwiej jest przeprowadzić wiary- przez inne emocje (zob. Izard, 1993); że
godne pomiary na poziomie wymiarów ogól- świadczenie emocji charakteryzuje się ]
nych, takich jak wymiar walencji (przyjemność- mi cechami organizacyjnymi, które w
-nieprzyjemność) albo pozytywnej i negatyw- malnym stopniu angażują poznanie; i że e
nej emocjonalności, niż na poziomie odrębnych cje mobilizują procesy poznawcze, two
zarówno przejściowe, jak i trwałe s
emocji. Zgodnie z terminologią psychome-
afektywno-poznawcze. Reasumując,
tryczną wskaźniki odrębnych emocji są czynni-
wowe funkcje emocji są odzwierciedlenie "
kami pierwszorzędowymi, a wskaźniki ogól-
herentnych i uprzywilejowanych aspektów
nych wymiarów - drugorzędowymi; stąd więk-
tusu systemu emocjonalnego.
sza stabilność tych ostatnich (Izard, Libero,
Putnam i Haynes, 1993; Watson i Clark, 1992). Przebieg dyskusji na temat relacji mi
Oba te stanowiska implikują jednak od- emocjami a poznaniem zależy po części;
mienne pojmowanie roli emocji w motywowa- go, co rozumiemy przez pojęcie „cmocj
niu i organizowaniu zachowania, a także Zgodnie z D E T emocja stanowi szczegó
w rozwoju osobowości i psychopatologii. Na zbiór procesów neuronalnych inicjują
przykład negatywna emocjonalność funkcjo- procesy eferentne, które wprawdzie nic mu
nująca jako całość oraz odrębna negatywna (chociaż mogą) prowadzić do zauważ"
emocja (taka jak smutek) mogą zupełnie ekspresji, ale zawsze prowadzą do unikato
MOTYWACYJNE, ORGANIZACYJNE I REGULUJĄCE FUNKCJE ODRĘBNYCH EMOCJI 331
nia się emocji (to znaczy ich doświadczania użyteczności tego konstruktu. Przeana
i ekspresji) w dzieciństwie. Na przykład pod- my kilka konkretnych emocji, odpoy
stawowe emocje pojawiające się w najwcze- na trzy pytania. Po pierwsze, czy dana <
śniejszym dzieciństwie (między innymi radość, na emocja pełni funkcje, które w oc
smutek, strach, złość) określamy jako emocje sposób przynosiły adaptacyjne korzyści w i
„niezależne" (zob. Ackerman i in., 1998), po- cesie ewolucji? Po drugie, czy emocja tai
nieważ ich wystąpienie nie wymaga procesów pełni funkcje korzystne dla rozwoju, adapt1
poznawczych (o charakterze reprezentacyjnym i radzenia sobie? Po trzecie, czy emocja ta\
albo obliczeniowym1) ani się do nich nie spro- stępuje zwykle z pewnymi innymi emocja
wadza. Natomiast emocje, które wykształcają z którymi tworzy spójny zbiór albo układ i
się w pełni w środkowym okresie dzieciństwa noszący korzyści adaptacyjne? Na zakoń
(wstyd, poczucie winy), są emocjami „zależny- nie spróbujemy wykazać, że główną fun
mi", gdyż jak się zdaje, ich pojawienie łączy się systemu emocjonalnego jest organizc
z procesami Ja (self-processes) i z reprezenta- i motywowanie specyficznych wzorców re
cyjnymi procesami związanymi z dojrzewa- bądź cech osobowości.
niem i zdobywaniem doświadczeń społecznych
(por. Lewis, 1992).
Należy wspomnieć o jeszcze jednej ważnej
i
FUNKCJE ZAINTERESOWANIA *
konsekwencji oddzielania odczucia emocji od
i
poznania, a mianowicie o ułatwieniu formuło- Definicja emocji „zainteresowanie" zazęB
wania hipotez na temat roli poznania w aktywo- się z definicjami określeń „ciekawość", „zd|
waniu emocji. Jeśli poznanie jest spostrzegane wienie", „potrzeba eksplorowania czy odlat
jako element doświadczenia emocji jako takie- wania" i „wewnętrzna motywacja" (Dei
go, to trudno analizować związki przyczynowo- 1992). Zdrowy człowiek przebywaj a cy w beż
-skutkowe pomiędzy procesami poznawczymi piecznym i komfortowym środowisku di
a emocjonalnymi. Przewagę heurystyczną ma świadcza zainteresowania znacznie czyści
w tym wypadku stanowisko, że doświadczenie niż innych emocji. Relatywna dominacja i
emocji to stan motywacyjny/uczuciowy, który teresowania w świadomości świadczy o je
wynika wprost z procesów neuronalnych, bez istotnej roli adaptacyjnej. Zainteresowa
pośrednictwa interpretacji poznawczych. Dzię- motywuje do eksploracji oraz uczenia
ki temu można konceptualizować procesy oce- i gwarantuje zaangażowanie jednostki w :
niania/ewaluacji jako niezależne determinanty dowisko. Zaangażowanie takie jest wa
emocji, a pozostałe procesy poznawcze - jako kiem przetrwania i adaptacji. Zainteres'
jej konsekwencje. nie sprzyja kreatywności, ponieważ czło
zainteresowany jest pochłonięty danym pr:
miotem czy zadaniem i ma poczucie moż
ści. Parafrazując Tomkinsa (1962), zainten
ADAPTACYJNE FUNKCJE wanie jest jedyną emocją, która może na i
gą metę podtrzymywać konstruktywne
ODRĘBNYCH EMOCJI twórcze przedsięwzięcia. *
Zainteresowanie stanowi mechanizm Si
Pomimo licznych dowodów świadczących lektywnej uwagi - mechanizm, który nie
o zasadności i przydatności pojęcia odrębnych zwala uwadze na mniej czy bardziej pr:
emocji, koncepcja ta nie jest powszechnie kowe błądzenie pośród bezmiaru bod
uznawana przez teoretyków i badaczy. W ni- nieustannie atakujących nasze zmysły. Zaing
niejszym podrozdziale opiszemy adaptacyjne resowanie nie tylko kieruje uwagę na kon
funkcje odrębnych emocji, które dowodzą ny przedmiot, osobę, sytuację czy zadanie, i
1 Autorzy używają terminu „obliczeniowy" w podobnym znaczeniu jak autorzy poprzedniego rozdziału 1 iw
i Cosmides - „obliczeniowy" to znaczy związany z przetwarzaniem informacji (przyp. red. nauk.).
MOTYWACYJNE, ORGANIZACYJNE I REGULUJĄCE FUNKCJE ODRĘBNYCH EMOCJI 333
Osobną funkcję pełni wyrażanie radości - Specyficzną funkcją smutku jest zdćt
uśmiech funkcjonuje jako powszechnie rozpo- do spowalniania systemów poznawczego-i-
znawany sygnał gotowości do przyjaznej inter- torycznego. W pewnym badaniu analizcm
akcji. Zważywszy na zasady wzajemności, em- interakcje „twarzą w twarz" między mart
patii i mimicznego sprzężenia zwrotnego, eks- a dziećmi. Jak się okazało, wyrażanie n
presja radości może korzystnie wpływać na matkę smutku (mimiką i głosem) nasi]
otoczenie społeczne (Izard, 1990; Lelwica u dziewięciomiesięcznych dzieci L-ksprjj
i Haviland, 1983; Tomkins, 1962). smutku i znacząco hamowało u nich eksplcj
Radość występuje we wzorcach wraz z in- cję przez zabawę (Termine i Izard, 19'
nymi emocjami. Jeden z nich, zainteresowa- U zdrowych niemowląt i dzieci zabawa sui
nie-radość, został już przez nas omówiony. wi główną i niemal nieprzerwaną aklusni
Kolejny wzorzec w języku potocznym określa toteż spowolnienie zachowania zabaw ow
się jako „łzy radości". Zarówno to sformuło- stanowi niezbity dowód na istnienie tej fuij
wanie, jak i osobiste doświadczenia każdego smutku. J
z nas sugerują współwystępowanie radości Wywoływane przez smutek spowolnij
i smutku. Jak te dwie emocje, stanowiące aktywności umysłowej i ruchowej może p||
skrajne przeciwieństwa, mogą być równolegle nosić korzyści adaptacyjne. Spowolnienie pff
obecne w świadomości, czy choćby występo- cesów poznawczych sprzyja uważniejszym
wać na przemian, chwila po chwili? Spojrzenie szukaniu źródła problemu i głębszej iclleli
na fotografię zmarłej bliskiej osoby wywołuje nad porażką czy niesatysfakcjonując\ 1111 wyg
wspomnienia wspólnie spędzonych, szczęśli- kami, które wzbudziły smutek (zob. 11 mikra
wych lat, jak również reminiscencje smutnych 1963). Taka niespieszna i przemyślana an.il^
wydarzeń związanych z jej śmiercią. Wspo- Ja i sytuacji pozwala spojrzeć na probLni z t j
mnienia takie są silnymi aktywatorami radości wego punktu widzenia, co ułatwia lepszetj
i smutku. Radość może płynąć z przypomnie- planowanie przyszłych działań. PlunuwanJ
nia korzyści czerpanych ongiś ze związku ze i przewidywanie kolejnej próby może lagodg
zmarłym; może też łagodzić smutek. Smutek smutek.
motywuje do odświeżenia i wzmocnienia wię- Ponadto smutek informuje Ja oraz inń;
zi z innymi bliskimi osobami. Uśmiech przez 0 istnieniu problemu (Tomkins, 1963). Wy
łzy może być także reakcją na zwycięstwo we smutku, zwłaszcza na twarzy przyjaciela (
współzawodnictwie naukowym czy sporto- ukochanego, na ogół wywołuje emp,itvc;
wym; radość jest wynikiem osiągnięć, a smu- smutek u obserwatora. Smutek, ktorego d
tek dotyczy poświęceń poniesionych na dro- świadczamy wraz z przyjacielem (albo zpos
dze do sukcesu. du jego kłopotów), zwiększa prawdopoj
bieństwo, że ogarnie nas współczucie i zecłi
my pomóc (Moore, Underwood i Roscnluj
1984). Dlatego też smutek często bywa ęlów|
FUNKCJE SMUTKU
emocją w doświadczeniu osobistego ilwira
Smutek, podobnie jak radość, może wzmacniać 1 odgrywa zasadniczą rolę w zachowani®
więzi społeczne. Na przykład po śmierci bliskiej empatycznych, współczujących i altrukyć:
osoby rodzina i przyjaciele spotykają się i odna- nych (zob. Eisenberg i Strayer, 1987). .luż^
wiają więzi emocjonalne. Śmierć, która jest nie- smutek jest skierowany na drugą osobę, a oj
odwracalnym zerwaniem więzi, dobitnie przy- na Ja - i jeśli nie jest zbyt intensywm
pomina o wartości rodziny, przyjaźni i społecz- sprzyja zachowaniom prospołecznym < Bą
ności. Jak wynika z przeglądu badań nett, King i Howard, 1979; Fabes, Eisenbą
dokonanego przez Averilla (1968), w procesie Karbon, Troyer i Switzer, 1994). ' |
ewolucji żałoba, wzmacniając więzi społeczne, Smutek występuje w kilku dynamiczn
zwiększała prawdopodobieństwo przetrwania. znaczących wzorcach. Przedstawiliśmy już i
Choć żałoba może obejmować kilka różnych dość-smutek, czyli „łzy radości". Innym w a
emocji, to dominuje wśród nich smutek. nym wzorcem jest połączenie smutek-^td;
MOTYWACYJNE, ORGANIZACYJNE I REGULUJĄCE FUNKCJE ODRĘBNYCH EMOCJI 335
illa niektórych stanów obniżonego na- agresywna, podzielając zdanie większości teo-
^ między innymi depresji (Izard, 1971). retyków, iż złość i agresja niekoniecznie muszą
- 'jiiinicystów i autorów badań klinicznych być ze sobą związane (por. Averill, 1983).
t j 0 że ludzie w depresji z reguły dono- Czasami wyrażanie złości może nawet za-
nasilonym uczuciu złości, które towarzy- pobiegać agresji. Dzieje się tak na przykład
• szcze bardziej nasilonemu uczuciu smut- wtedy, gdy samiec alfa w stadzie naczelnych
M<iMter, Izard i Read, 1986). rzuca groźne spojrzenie rywalowi (Chevalier-
'omkins (1963) wysunął hipotezę, że prze- -Skolnikoff, 1973) albo gdy w ludzkiej rodzinie
*-jący się, nieukojony smutek (dystres) jest matka lub ojciec czyni to samo, by zapobiec
dzonym czynnikiem aktywującym złość. bójce między dziećmi. Co więcej, ekspresja
Jad ten pozostaje w zgodzie z naszą tezą, złości wobec innego dorosłego czasami hamu-
wzorce emocji cechuje samoorganizacja, je u rozgniewanej osoby reakcję związaną ze
^a umożliwia relacje interemocjonalne, złością. Taki mechanizm może zachodzić, jeśli
również procesy regulacyjne. W wypad- wyrażenie złości wywołuje u drugiej osoby na-
-rca depresji (Blumberg i Izard, 1986) tychmiastową ekspresję smutku i przeprosiny.
, ^óra mobilizuje energię, przeciwdziała Wyjątkową funkcją doświadczania złości
hłanemu przez smutek spowolnieniu pro- jest mobilizowanie energii i utrzymywanie jej
w umysłowych i motorycznych. I odwrot- na wysokim poziomie. Inne emocje - nawet po-
* śftiutek pomaga łagodzić intensywność zytywne, takie jak zainteresowanie czy radość -
Bez tego interemocjonalnego procesu również mobilizują energię i podtrzymują ak-
lacyjnego zarówno smutek, jak i złość mo- tywność skierowaną na cel, ale rzadko w takim
v doprowadzić do tragedii. Skrajny smutek natężeniu, jak silna złość. Ta ostatnia powodu-
•"oduje niemal całkowitą utratę zaintereso- je zwiększony przepływ krwi do mięśni odpo-
'a środowiskiem fizycznym i społecznym, wiedzialnych za działanie, kosztem ukrwienia
o za tym idzie - głębokie przygnębienie narządów wewnętrznych (Cannon, 1929). Żad-
•cofanie. na inna emocja nie może się równać złości pod
^Nasze badania dowodzą, że w stanach de- względem skuteczności i dynamiczności w pod-
sji złość z reguły jest elementem tak zwanej wyższaniu i podtrzymywaniu aktywności moto-
'ady wrogości", składającej się ze złości, rycznej. Nieprzypadkowo niektórzy trenerzy
trętu i pogardy (Blumberg i Izard, 1985; sportów kontaktowych, wspomagani w dużej
.rshall i Izard, 1972). Nawet zdrowi ludzie mierze przez media, rozbudzają u zawodników
ormują o współwystępowaniu tych trzech umiarkowaną złość (i pogardę) w stosunku do
ocu podczas wyobrażania sobie lub przypo- rywali i innych trenerów.
ania sytuacji wywołujących złość. W de- Związek złości z agresywnym zachowa-
sji złość czy wrogość jest na ogół skierowa- niem jest przykładem procesu regulowania
na Ja, a w skrajnych wypadkach interakcja jednej emocji przez drugą i dowodzi, jak
emocji ze smutkiem prowadzi do samobój- skomplikowana może być relacja emocja-za-
a. Natomiast akty przemocy można przewi- chowanie. Wiele osób uważa, że złość prowa-
ać; jeśli we wzorcu dominuje wrogość skie- dzi do agresji. W rzeczywistości istnieje wiele
•ana na zewnątrz, ku ludziom obciążanym innych form zachowania, które stanowią sku-
dpowiedzialnością za utratę lub porażkę, tek złości częściej niż agresja (Averill, 1983).
're wyzwoliły depresję. Nierzadko motywacji do agresywnego zacho-
wania dostarczają także inne emocje, czy to
bezpośrednio, czy to w interakcji ze złością.
^ NKCJE ZŁOŚCI Na przykład podważanie ego lub samooceny
człowieka prowadzi do skoncentrowania się
. uikins (1991) pisze ze swadą, że podstawową na Ja i może aktywować wzorzec, w którym
C|a złości jest pogarszanie złej sytuacji wstyd poprzedza, inicjuje i wzmacnia złość.
lększanie szans wystąpienia gniewnej reak- U osób o złudnie wysokiej samoocenie wzo-
Zastrzega jednak, że nie musi to być reakcja rzec taki znacznie zwiększa prawdopodobień-
336 PSYCHOLOGIA EMOCJI
stwo agresji i przemocy (Baumeister, Smart Wstyd wchodzi w skład kilku isto
i Boden, 1996). Jeszcze bardziej złożony obraz wzorców emocjonalnych. Jak wspomina
otrzymujemy, gdy w grę wchodzi pogarda - może być obecny we wzorcach lęku i de
bezpośrednia przyczyna wstydu i bezpośred- Wzorzec strach-wstyd jest źródłem enf
nia bądź pośrednia przyczyna agresji (Izard, nalnej dynamiki lęku społecznego czy
1977; por. Baumeister i in., 1996; Lewis, 1987; społecznej. W wypadku tego wzorca
Tomkins, 1963). kieruje uwagę na potrzebę wzmocnię
poprzez nabywanie umiejętności społ
Wzorzec wstyd-złość przedstawiliśmy
omawianiu funkcji złości.
FUNKCJE WSTYDU
Zdolność do odczuwania wstydu jest odzwier-
cieleniem wrażliwości jednostki na sankcje FUNKCJE STRACHU
i krytykę rodziców, innych dorosłych i rówie-
śników. Osoba, która nie wypełnia swoich Specyficzna funkcja strachu polega na <
obowiązków wobec rodziny i społeczności, wowaniu do ucieczki z niebezpiecznej:
może stać się obiektem szyderstw i pogardy - Antycypowanie strachu stanowi motywację
silnych bodźców wywołujących wstyd. A zatem unikania. Ani ucieczka, ani unikanie nie i
wstyd jest czynnikiem zmuszającym do spo- oznaczać fizycznego odwrotu. Strach moź
łecznego podporządkowania i społecznej jed- czasem wręcz spowalniać system moioi\c/
ności. Przewidywanie wstydu, czy też chęć i prowadzić do zastygania w bezruchu. Co.vj
uniknięcia tej emocji motywuje jednostkę do cej, zagrożenie nie zawsze jest natury fiz
zaakceptowania swej cząstkowej odpowie- lecz bywa również psychologiczne. Pr
dzialności za dobrobyt społeczności (zob. Le- strachu może być na przykład zagrożenie Jj
wis, 1971; Tomkins, 1962). struktury Ja człowieka, jego integralności, CJ
Nie ma drugiej emocji, która równie sku- też komfortu psychicznego - a fizyczna uciea
tecznie jak wstyd przykuwa uwagę jednostki ka rzadko umożliwia wyeliminowanie tego1
do porażek i nieprawidłowości w funkcjono- pu niebezpieczeństwa. Niezależnie jednak®
waniu Ja. Dlatego emocja ta ma znaczący tego, czy zagrożenie ma charakter fizycźn
związek ze strukturą Ja oraz z poczuciem wła- psychiczny, czy też i taki, i taki, strach:
snej wartości, czy też samooceną. Wstyd wyni- swą podstawową funkcję motywowania,?;
ka ze stanu, w którym świadomość Ja jest bar- ucieczki i neutralizowania okoliczności,
dzo silna, a prawdopodobieństwo jego wystą- go wywołują.
pienia się zwiększa, kiedy wystawione na Działanie strachu stanowi znakomity ]
widok publiczny Ja sprawia niezadowalające kład tego, jak emocja organizuje spostrzeg
wrażenie lub gdy jakiś jego aspekt wydaje się oraz procesy poznawcze i nadaje im kierani
dziwaczny bądź niewłaściwy (przegląd badań Strach często wywołuje „widzenie tunelowi
na temat roli Ja w rozwoju i aktywowaniu wsty- to znaczy koncentruje uwagę na źródle zagl
du można znaleźć w: Lewis, 1992). Poczucie żenią i ogranicza wykorzystywanie innych!
wystawienia na widok publiczny, towarzyszące ców (zob. Easterbrook, 1959). Bezwzglę
doświadczeniu wstydu, potęguje świadomość skupienie uwagi na czynniku lub na sytu
własnych niedociągnięć i niekompetencji. Ze grożenia może przynosić korzyści adaptac
względu na zależność pomiędzy wrażliwością ponieważ mobilizuje do zachowań ochron
Ja a skłonnością do wstydu przewidywanie W wypadku strachu nierealistycznego czy)
i chęć uniknięcia tej emocji dostarcza motywa- uzasadnionego takie ograniczenia pr
cji do nabywania umiejętności i podnoszenia uwagi stają się nieadaptacyjne.
kwalifikacji. Wstyd odgrywa zatem znaczącą
Strach jest elementem kilku ważnej
rolę w rozwoju poczucia kompetencji (self-ade-
wzorców emocjonalnych. Stanowi na pr:
quacy; zob. Lewis, 1971; Lynd, 1961; Tangney,
główną emocję we wzorcu lęku. Inne emfljl
1990; Tomkins, 1963).
wchodzące w skład tego wzorca siużą J
MOTYWACYJNE, ORGANIZACYJNE I REGULUJĄCE FUNKCJE ODRĘBNYCH EMOCJI 337
LITERATURA
i A Izard, C. E. (1999). A longitudinal study of Deci, E. L. (1992). On the naturę and functions of moti-
-pmotion expression and personality relations in early vation theories. Psychological Science, 3,167-171.
rfPł/pfooment. Journal of Personality and Social Psy- Duclos, S. E., Laird, J. D., Schneider, E., Sexter, M.,
Z m 7 7 (3), 5 6 6 - 5 7 7 . Stern, L., Van Lighten, 0. (1989). Emotion-specific
--man B. P., Abe, J/A.,. Izard, C. E. (1998). Differen- effects of facial expressions and postures on emotio-
..'t'ial emotions theory and emotional development: nal experience. Journal of Personality and Social
Psychology, 57, m - m .
Mmdful of modularity. W: M. F. Mascolo, S. Griffin
.' (red v, What develops in emotional development? Duffy, E. (1941). An explanation of emotional phenome-
•ts. 8 5 - 1 0 6 ) . New York: Plenum Press. na without the use of the concept „emotion". Journal
" || J s R . (1968). Grief: Its naturę and significance. of General Psychology, 25, 2 8 3 - 2 9 3 .
• Psychological Bulletin, 70, 7 2 1 - 7 4 8 . Easterbrook, J. A. (1959). The effect of emotion on cue
"ill J. R. (1983). Studies on anger and aggression: utilization and the organization of behavior. Psycho-
ilmplications for theories of emotion. American Psy- logical Bulletin, 66,183-201.
chplogist, 38,1145-1162. Eisenberg, N., Strayer, J. (red.). (1987). Empathy and its
, M., King, L. M„ Howard, J. A. (1979). Inducing development. New York: Cambridge University
4 § j f c t about sejf and other: Effects on generosity in Press.
%iiltfren. Developmental Psychology, 15,164-167. Ekman, P. (1972). Universals and cultural differences in
' meister, R. F„ Smart, L„ Boden, J. M. (1996). Rela- facial expressions of emotion. W: J. R. Cole (red.),
•tion of threatened egotism to violence and aggres- Nebraska Symposium on Motivation (t. 19,
-"'sion: The dark side of high self-esteem. Psychologi- s. 2 0 7 - 2 8 3 ) . Lincoln: University of Nebraska Press.
^,.ćalReview, 103, 5 - 3 3 . Emmons, R. A., Diener, E. (1986). An interactional ap-
p b e r g , S, H„ Izard, C. E. (1985). Affective and cogni- proach to the study of personality and emotion.
rjive i characteristics of depression in 10- and 11- Journal of Personality, 54,1221 - 1 2 2 8 .
-yeai -old children. Journal of Personality and Social Fabes, R. A., Eisenberg, N„ Karbon, M., Troyer, D., Switzer,
'-Psychology, 49,194-202. G. (1994). The relations of children's emotion regu-
'jnjierg, S. H., Izard, C. E. (1986). Discriminating pat- lation to their vicarious emotional responses and
of emotions in 10- and 11-year-old children's comforting behaviors. Child Development, 65,
<anxiely and depression. Journal of Personality and 1678-1693.
V Social Psychology, 51, 8 5 2 - 8 5 7 . Frijda, N. H. (1986). The emotions. New York: Cambridge
Jtfer, C. H. (1987). Commentary on mood and memo- University Press.
; ry. Behaviour Research and Therapy, 25, 4 4 3 - 4 5 5 . Goldsmith, H. H., Buss, A., Plomin, R., Rothbart, M.,
non W. B. (1929). Bodily change in pain, hunger, fear Thomas, A., Chess, S., Hinde, R„ McCall, R. (1987).
'jand rage: An account of recent researches into the Roundtable: What is temperament?: Four approaches.
i function of emotional excitement. New York: Apple- Child Development, 58, 5 0 5 - 5 2 9 .
. ton:Century-Crofts. Hamburg, D. A. (1963). Emotions in the perspective of
rrSkolnikoff, S. (1973). Facial expression of human evolution. W: P. H. Knapp (red.), Expression
emotion in nonhuman primates. W: P. Ekman (red.), of emotions in man (s. 3 0 0 - 3 1 7 ) . New York: Inter-
••Darwin and facial expression (s. 1 1 - 8 9 ) . New York: national Universities Press.
' Academic Press. Izard, C. E. (1971). The face of emotion. New York: Ap-
ihetti, ;D., Sroufe, L. A. (1976). The relationship be- pleton-Century-Crofts.
- tween affective and cognitive development in Down Izard, C. E. (1972). Patterns of emotions: A new analysis
syndrome infants. Child Development, 47,920-929. of anxiety and depression. New York: Academic
'in, K. (1959). O wyrazie uczuć u człowieka izwie- Press.
' . K Ę t , Warszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja
Izard, C. E. (1977). Human emotions. New York: Plenum
w 1872).
Press.
340 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Izard, C. E. (1989). The structure and functions of emo- Larsen, R. J., Ketelaar, T. (1989). Extroversion n
tions: Implications for cognition, motivation, and per- cism, and susceptibility to positive/negativ§
sonality. W: I. S. Cohen (red.), The G. Stanley Hall induction procedures. Personality and Indkri*
lecture series (t. 9, s. 3 5 - 7 3 ) . Washington, DC: ferences, 10,1221-1228.
American Psychological Association. Lazarus, R. S. (1991). Emotion and adapta\
Izard, C. E. (1990). Facial expressions and the regulation York: Oxford University Press.
of emotions. Journal of Personality and Social Psy- Lazarus, R. S., Kanner, A. D., Folkman, S. (1980).
chology, 58, 4 8 7 - 4 9 8 . tions: A cognitive-phenomenologicai
Izard, C. E. (1991). The psychology of emotions. New R. Plutchik, H. Kellerman (red.), Emotion-"i
York: Plenum Press. research, and experience. l/o/. 1. Theorieś <'
Izard, C. E. (1992). Basic emotions, relations among tion (s. 1 8 9 - 2 1 7 ) . New York: Academic I
emotions, and emotion-cognition relations. Psycho- Lazarus, R. S., Smith, C. A. (1988). Knowledgel,
logical Review, 99, 5 6 1 - 5 6 5 . praisal in the emotion-cognition relationshipT;
Izard, C. E. (1993). Four systems for emotion activation: tion and Emotion, 2, 2 8 1 - 3 0 0 .
Cognitive and noncognitive processes. Psychologu- Lelwica, M., Haviland, J. M. (1983, kwiecień)./
calReview, 100, 6 8 - 9 0 . orimitation: Ten-week-old infants'reactionst
Izard, C. E„ Hembree, E. A., Huebner, R. R. (1987). In- emotion expressions. Wykład wygłoszony i
fants' emotion expressions to acute pain: Develop- tkaniu Society for Research in Child Devi
t mental change and stability of individual differences. Detroit, Ml.
Developmental Psychology, 23,105-113. Leventhal, H. (1980). Toward a comprehensivet
Izard, C. E., Libero, D. Z., Putnam, P., Haynes, 0. M. emotion. W: L. Berkowitz (red.), Advances ini
(1993). Stability of emotion experiences and their re- mental social psychology (t. 13, s. 141-1E
lation to traits of personality. Journal of Personality York: Academic Press.
and Social Psychology, 64, 8 4 7 - 8 6 0 . Lewis, H. (1971). Shame and guilt in nem
Izard, C. E., Wehmer, C. M., Livsey, W., Jennings, i. R. York: International Universities Press.
(1965). Affect awareness, and performance. W: Lewis, H. (red.). (1987). The role of shame im
S. S. Tomkins, C. E. Izard (red.), Affect, cognition, formation. Hillsdale, NJ: Erlbaum.
and personality (s. 2 - 4 1 ) . New York: Springer.
Lewis, M. (1992). Shame: The exposed self. Ne
Izard, C. E., Youngstrom, E. A. (1996). The activation and Free Press.
regulation of fear and anxiety. W: D. A. Hope (red.),
Lindsley, D. B. (1951). Emotion. W: S. S. Stev
Nebraska Symposiiim on Motivation: l/o/. 43. Per-
Handbook of experimental psychology (s. 473
spectives in anxiety, panic, and fear (s. 2 - 5 9 ) . Lin-
New York: Wiley.
coln: University of Nebraska Press.
Lorenz, K. (1950). Part and parcel in animal and E
James, W. (1990). The principles of psychology. New
societies. W: K. Lorenz (red.), Studiesim
York: Dover (Pierwsza publikacja w 1 8 9 0 ) .
human behaviour (t. 2, s. 1 1 5 - 1 9 5 ) . London;!
Jones, W. H„ Cheeks, J. M„ Briggs, S. R. (red.). (1986).
Lynd, H. M. (1961). On shame and the search fdł|
Shyness: Perspectives on research and treatment.
tity. New York: Science Editions.
New York: Plenum Press.
Malatesta, C. Z. (1990). The role of emotions in 1
Kagan, J., Snidman, N. (1991). Infant predictors of inhi-
velopment and organization of personality.
bited and uninhibited profiles. Psychological Science,
Thompson (red.), Nebraska Symposium on i
2, 4 0 - 4 4 .
tion: Vol 36. Socioemotional development (s.'
Keltner, D. (1996). Facial expressions of emotion and perso-
Lincoln: University of Nebraska Press.
nality. W: C. Malatesta-Magai, S. H. McFadden (red.),
Malatesta, C. Z., Wilson, A. (1988). Emotion co
Handboook of emotion, aging, and the lifecourse
(s. 3 8 5 - 4 0 2 ) . New York: Academic Press. teraction in personality development: A
emotions, functionalist analysis. British
Kochańska, G. (1995). Children's temperament, mo-
Social Psychology, 27, 91—112.
thers' discipline, and security of attachment: Multiple
pathways to emerging internalization. Child Develop- Marshall, A. G., Izard, C. E. (1972). Depression as £
ment, 66, 5 9 7 - 6 1 5 . tern of emotions and feelings: Factor-analyticli
gations. W: C. E. Izard (red.), Patterns oft
Laird, J. D. (1974). Self-attribution of emotion: The ef-
A new analysis of anxiety and depri
fects of expressive behavior on the quality of emotio-
nal experience. Journal of Personality and Social (s. 2 3 7 - 2 5 4 ) . New York: Academic Press. ••
Psychology, 29, 4 7 5 - 4 8 6 . Martin, M„ Horder, P„ Jones, G. V. (1992). integial b
in naming of phobia-related words. Cognition
Lang, P. J. (1984). Cognition in emotion: Cognition in ac-
tion. W: C. E. Izard, J. Kagan, R. B. Zajonc (red.), Emotion, 6, 4 7 9 - 4 8 6 .
Emotions, cognition, and behavior (s. 1 9 2 - 2 2 6 ) . Maslow, A. H. (1990). Motywacja i osobowość.
New York: Cambridge University Press. wa: PAX.
it
MOTYWACYJNE, ORGANIZACYJNE I REGULUJĄCE FUNKCJE ODRĘBNYCH EMOCJI 341
u D. (1987). The role of facial response in the Strack, F„ Martin, L. L„ Stepper, S. (1988). Inhibitfng and
f l e ń ę e o f e m o t i o n : M o r e methodological pro- facilitating conditions of the human smile: A nonob-
a n ( j a meta-analysis. Journal of Personality
trusive test of the facial feedback hypothesis. Journal
of Personality and Social Psychology, 54, 768-777,
Social Psychology, 52, 7 6 9 - 7 7 4 .
> s V. (1981). The evolution oflove. San Fran- Tangney, J. P. ( 1 9 9 0 ) . Assessing individual differences
in proneness to shame and guilt: Deveiopment of the
"fcd: Freeman.
Self-Conscious Affect and Attribution lnventory.
Underwood, B., Rosenhan, D. L. (1984).
Journal of Personality and Social Psychology, 59,
f L t i ó n , self, and others. W: C. E. Izard, J. Kagan,
102-111.
pB Zajone (red.), Emotions, cognition, and beha-
Termine, N. T„ Izard, C. E. ( 1 9 8 8 ) . Infants' responsesto
Wor (s. 464—483). New York: Cambridge University
their mothers' expressions of joy and sadness. De-
ifress.
velopmental Psychology, 24, 2 2 3 - 2 2 9 .
P- M., Kitayama, S. (red.). (1994). The heart's
Tomkins, S. S. (1962). Affect, imagery, consciousness:
eYe• Emotional influences in perception and atten-
h ' m . San Diego, CA: Academic Press,
Vol. 1. The positive affeets. New York: Springer.
flara M. W. (1987). Postpartum „blues", depression Tomkins, S. S. (1963). Affect, imagery, consciousness:
Ifol 2. The negative affeets. New York: Springer.
" and psychosis: A review. Journal of Psychosomatic
^Obstetric and Gynecology, 7, 2 0 5 - 2 2 7 . Tomkins, S. S. (1991). Affect imagery, consciousness:
taiik. R, (1962). The emotions: Facts, theories, and Ifol. 3. The negative affeets: Anger and fear. New
ą new model. New York: Random House. York: Springer.
hik, R. (1980). Emotion: A psychoevolutionary syn- Watson, D., Clark, L. A. (1992). On traits and tempera-
•''tliesis. New York: Harper & Row. ment: General and specific factors of emotional
Sninger, K. A., Hidi, S., Krapp, A. (1992). The role of experience and their relation to the five-factor model.
uinterestin learning and development. Hillsdale, NJ: Journal of Personality, 60, 4 4 1 - 4 7 6 .
-Erlbaum. Watson, D., Tellegen, A. (1985). Toward a consensual
s er, M, Izard, C. E., Read, P. B. (red.). (1986). De- structure of mood. Psychological Bulletin, 98,
prdśsion in young people: Deveiopmental and clini- 219-235.
' $$lperspectives. New York: Guilford Press, White, R. W. (1959). Motivation reconsidered: The con-
filosberg, H. S. (1941). A scalę for the judgement of cept of competence. Psychological Review, 66,
"'facial expressions. Journal of Experimental Psycho- 297-333.
z y , 29,497-510. Winton, W. M. ( 1 9 8 6 ) . The role of facial response in self-
j j e r , J. L. (1979). Affect and imagination in play and -reports of emotion: A critique of Laird. Journal of
f p n t a s y . W: C. E. Izard, (red.), Emotions in persona- Personality and Social Psychology, 50, 8 0 8 - 8 1 2 .
•'htyandpsychopathology (s. 1 3 - 3 4 ) . New York: Ple- Woodworth, R. S. (1938). Experimental psychology.
yiumfress. New York: Holt.
bncer; H. (1890). The principles of psychology (t. 1). Wundt, W. ( 1 8 9 7 ) . Outllnes of psychology. Przekład an-
?New York: Appleton. gielski: C. H. Judd. New York: C. E. Stechert.
k
en
WYŁANIANIE SIĘ
TOPOLOGIA EMOCJI
REINTEGRACJA ŻYCIA
LUDZKICH EMOCJI
EMOGONALNEGO
MODEL ROZWOJU
EMOCJONALNEGO
Michael Lewis
samego wyzwalacza. W innym badaniu razem się, iż się pojawią w takich warunkach
z moim współpracownikiem (Lewis i Michal- jedynie wykazać, że konkretne wy"
son, 1983) prosiliśmy dorosłych, aby wymieni- bodźcowe z większym prawdopodobie"
li emocje wywoływane przez takie wyzwalacze, wyzwalają raczej takie, a nie inne emo
jak udział w przyjęciu weselnym swojego zwalacze emocji mogą być zarówno
dziecka lub śmierć rodzica. Ludzie podawali tego, czy dziecko wie, jak się zachow
zróżnicowane emocje w odpowiedzi na który- i funkcją pewnych procesów automaty3
kolwiek z wyzwalaczy. Tego typu badania poprzez które konkretne zdarzenia A
wskazują, że o naturze wyzwalaczy emocjonal- konkretne emocje.
nych wiemy niewiele ponad to, co podsuwa
nam nasze codzienne doświadczenie.
Choć z naukowego punktu widzenia mamy ROZWOJ WYZWALACZY
dość mało informacji dotyczących tego, jakie
emocje są wywoływane przez jakie zdarzenia Istnieje klasa wyzwalaczy, które mają
bodźcowe, to jednak wydaje się, że w obrębie historię rozwoju. W ciągu całego życia o
danej kultury dorosłe jednostki dysponują zmów głośny i nagły hałas powoduje i
potoczną wiedzą na temat sposobu, w jaki po- nie i być może strach. Wyłanianie się obie
winny reagować emocjonalnie na określone w polu widzenia wzbudza zaskoczenie,'
wydarzenia bodźcowe. Na przykład na pogrze- ciąga uwagę i zapewne wyzwala strach,
bie rodzica przyjaciela wiemy, jakie emocje pożywienia pełni funkcję pozytywnego
prawdopodobnie odczuwają inni lub okazywa- lacza, gdy ktoś jest głodny. Wydaje się
nia jakich emocji się po nich oczekuje. Fakt, że można wyobrazić sobie klasę biokr
że uczymy się skryptu emocji właściwych zdeterminowanych lub wyuczonych na i
w warunkach bodźcowych - niezależnie od te- początku życia zdarzeń, które konsekwe"'
go, czy są to „prawdziwe" emocje, czy też zwy- wywoływałyby określone stany emocjo "
kłe ich odgrywanie - świadczy o tym, że wiedza Jednakże nawet w wypadku wyzwalaczy
o wyzwalaczach emocji i właściwych reakcjach łających bardziej automatycznie dośv
emocjonalnych jest czymś, co się nabywa. nia rozwojowe organizmów mogą ham'
Dane zawarte w pracach przeglądowych lub ograniczać naturalny sposób dzi
na ten temat (zob. Harris, 1989; Lewis, 1989) owych wyzwalaczy.
ujawniają, że przed ukończeniem dziesiątego W klasie wyzwalaczy o przebiegu ro
roku życia dzieci mają już dobre wyczucie, ja- wym struktura wspierająca połączenie mi
kie emocje są właściwe dla odpowiednich wy- wyzwalaczem a reakcją jest podatna na?
zwalaczy bodźcowych. Wygląda na to, że ucze- nę. Do klasy tej należą zarówno wyzwala'
nie się tych skryptów emocjonalnych następu- które są biologicznie połączone z reakcj
je bardzo wcześnie. W jednym z badań (Lewis, i wyzwalacze, które są połączone z reakcj
1989) prosiłem dzieci o wybranie tych ekspre- przez wyuczone skojarzenia. Na przykład
sji emocjonalnych, które prawdopodobnie bę- niemowlęcia przed obcymi może być
dą towarzyszyć różnym historiom, związanym gramowany biologicznie; zdarza się jedn
z otrzymywaniem prezentów na przyjęciu uro- z biegiem czasu zanika, ponieważ biologi
dzinowym, ze zgubieniem się w sklepie spo- struktura podtrzymująca połączenie 1
żywczym z bolesnym wypadkiem. Dzieci cza z reakcją się załamała lub została
w wieku od trzech do pięciu lat potrafiły już kształcona przez doświadczenie. Wyu*.
wskazać właściwe odpowiedzi, to znaczy takie, powiązania między wyzwalaczami a reak-
jakie w tej samej sytuacji wskazaliby dorośli. również mogą podlegać zmianie rozwo_:
Dla dzieci ważne jest uczenie się tego, co od- Dzieje się tak, ponieważ powstają liczne
powiednie w obrębie danej kultury, wcześnie struktury, lub też część istniejących ule
też zdobywają one taką wiedzę. Nabywanie jej gaszeniu. Na przykład o kształtowaniu si
nie zakłada koniecznie, że określone sytuacje wych struktur można wnioskować na
nie będą wywoływać emocji, o których sądzi wie zmian poznawczych. Dane z licznych
WYŁANIANIE SIĘ LUDZKICH EMOCJI 345
>; kazU m,
że istotne czynniki poznawcze jednostki mogą się różnić pod względem stop-
dniczą w procesie wpływu klasy zdarzeń nia, w jakim ten sam wyzwalacz wywołuje od-
^zwalanie strachu (zob. np. Campos mienne emocje; (3) związek między wyzwala-
czami emocji a ich efektami emocjonalnymi
berg> 1 9 8 1 ; F e i n m a n ' L e w i s ' 1 9 8 4 ) - K i l "
zmienia się jako funkcja systemu znaczeń da-
**ośród tych procesów poznawczych zosta-
nej jednostki.
jta) omówionych, a zapewne można by do
listy dodać więcej pozycji. Zdolności owe -
'awane za krytyczne - świadczą o dużej ro-
'aką może odgrywać rozwój poznawczy, po- STANY EMOCJONALNE
nicząc w rozwoju wyzwalaczy strachu,
Stany emocjonalne są wywnioskowanymi kon-
'de wszystkim na pewno ważną funkcję
struktami, które definiuje się jako pewne kon-
lilia pamięć. Dzieci muszą być zdolne do
stelacje zmian w aktywności somatycznej i/lub
jznawania i kojarzenia wcześniejszych
neurofizjologicznej. Stany emocjonalne mogą
eń które były szkodliwe. Białe fartuchy
mogą zostać skojarzone z bólem pozostać niezauważone przez organizm. Bywa,
rzeź to zyskać zdolność wywoływania stra- że jednostki odczuwają złość w wyniku działa-
2 perspektywy oczekiwań poznawczych nia określonego wyzwalacza, a jednak nie są
%ydaje się, żeby samo zakłócenie porząd- świadome stanu, w jakim się znajdują. Stan
bvio wyzwalaczem strachu. W rzeczywisto- emocjonalny może pociągać za sobą zarówno
zakłócenie przewidywań bywa pobudzaj ą- zmiany w reakcjach neurofizjologicznych i hor-
a konkretna wytworzona emocja może za- monalnych, jak i zmiany w mimicznym, ciele-
eć od tego, czy organizm jest w stanie snym i werbalnym zachowaniu. Istnieją dwie
iłować i kontrolować zdarzenie (Lewis koncepcje stanów emocjonalnych. Zgodnie
Jdberg, 1969). Niektóre niepoddające się z pierwszym ujęciem stany te są powiązane
"troli zdarzenia także mogą wywoływać z określonymi receptorami; w istocie konstytu-
(zob. Gunnar, 1980). ują one aktywację tych receptorów (Izard,
-Śledzenie rozwoju wyzwalaczy jest trud- 1977; Tomkins, 1962; 1963). Druga koncepcja
zadaniem. Na to, które wyzwalacze wywo- zakłada, że stany emocjonalne nie są powiąza-
ją określone odpowiedzi emocjonalne, może ne z poszczególnymi receptorami i nie istnieją
,Tiież wpływać rozwój innych procesów po- jako specyficzne zmiany; są one ogólnymi ten-
Wezych: kategoryzacji, klasyfikacji, rozumo- dencjami do reagowania, które wiążą się ze
lia i tym podobnych. Na przykład doświad- specyficznymi procesami poznawczymi (Man-
e porażki w zadaniu spowoduje smutek dler, 1975; 1980; Ortony, Clore i Collins, 1988;
żieci poniżej 24 miesiąca życia, natomiast Schachter i Singer, 1962).
tarszych dzieci prawdopodobnie wywoła W pierwszym ujęciu postuluje się, że specy-
lub poczucie winy. Ten sam wyzwalacz ficzne stany emocjonalne mają współistniejące
udza różne emocje zależnie od zdolności komponenty fizjologiczne i są wyrażane w cha-
awczych dzieci. Dopóki jeszcze nie potra- rakterystycznych zachowaniach mimicznych
oceniać swojego działania ze względu i cielesnych. Istnieje przyporządkowanie jeden
pewien standard, niepowodzenie w osiąga- do jednego pomiędzy emocją taką, jak złość,
' ęelu wywołuje u nich smutek. Gdy tylko strach, smutek czy szczęście, a pewnym stanem
eci zyskują umiejętność takiej oceny sa- wewnętrznym, który jej odpowiada. Wiga spe-
li siebie, emocjonalną konsekwencją po- cyficznych stanów emocjonalnych od czasu
i staje się zwykle wstyd lub poczucie winy wstępnego sformułowania Darwina (1872/1959)
wis, 1992b). Tego rodzaju odkrycia uświa- służyła jako podstawa domniemanego powią-
lają nam kilka problemów dotyczących zania między specyficznymi emocjami, których
alaczy emocji. (1) Niektóre wyzwalacze doświadczamy, a funkcjami naszych ciał. Są
automatyczne biologiczne połączenie one stanami wywnioskowanymi. Oprócz eks-
ptacyjne z emocjami, inne zaś są z nimi po- presji cielesnej i mimicznej nie odkryto zgod-
ne poprzez wyuczone skojarzenia; (2)
ności jeden do jednego między takimi wywnio-
346 PSYCHOLOGIA EMOCJI
• ^j c z n e , ogólne, czy też nie istnieją w ogó- równo na modulacji dwubiegunowego stanu,
^ m a g a dalszych badań. jak i na stanie ogólnego pobudzenia. Zabarwie-
Jeśli przyjmujemy istnienie stanów emo- nie hedonistyczne i poziom pobudzenia mogą
' 'alnych, muszą być one widziane głównie być wymiarami niezbędnymi do wytwarzania
0rze'jściowe u s trukturowane zmiany określonych stanów emocjonalnych. Teoria ta
-" 0 j c p K erwanych poziomach neurofizjolo- została przedstawiona przez Bridgesa (1932)
' nei i/lub somatycznej aktywności. Te i jest uważana za hipotezę różnicowania. Prze-
''C.eiściowe, ciągłe zmiany w naszym poziomie jęli ją również inni badacze, w tym Spitz (1965),
' -ywności neurofizjologicznej i somatycznej Sroufe (1979) oraz Emde, Gaensbauer i Har-
l'azują, że istnieje stały strumień zmian, mon (1976), którzy dodali do tego schematu
dno zatem wyobrazić sobie bycie przytom- wymiar kontekstowy.
ni nieznajdowanie się w pewnym stanie Sposób, w jaki połączenie pobudzenia i za-
iaocjonalnym łub nieposiadanie pewnego barwienia hedonistycznego rozwija się w okre-
7iomu pobudzenia. Ponieważ jednak nie ślone stany emocjonalne, pozostaje w sferze
wibyć żadnego powiązania między stanem spekulacji. Dowodzono, że zarówno interak-
ocjonalnym a doświadczaniem i ekspresją cja matka-dziecko, jak i dojrzewanie stanowią
ocji, nie ma powodu, by zakładać, że zdaje- podstawy procesu różnicowania (Ais, 1975;
-sobie sprawę ze stanów, w jakich się znąj- Brazelton, Koslowski i Main, 1974; Sander,
jeBiy- Nie znaczy to, że nie wpływają one na 1977). Mechanizmem prowadzącym do zróż-
e bieżące zachowanie, a jedynie, że nie są nicowania może być sterowanie stanem dziec-
i widoczne (Lewis, 1991). ka. Chociaż niektórzy teoretycy podkreślają,
że różnicowanie emocjonalne jest determino-
wane w większym stopniu przez czynniki bio-
logiczne niż interakcyjne, najbardziej prawdo-
ZWÓJ STANÓW EMOCJONALNYCH podobna wydaje się kombinacja tych dwóch
»dvskusji na temat zagadnień rozwojowych oddziaływań. Mimo że teoria taka jest atrak-
tyczących stanów emocjonalnych trzeba się cyjna, jak dotąd nie ma empirycznego wspar-
cść do dwóch kwestii. Pierwsza z nich obe- cia dla pochodzenia określonych stanów emo-
uje pochodzenie i naturę różnych stanów; cjonalnych.
ga dotyczy sposobu, w jaki rozwijają się Znacznie prostszy model rozwojowy doty-
y. emocjonalne, które już się wyłoniły. Na czący różnicowania wynika z przyjęcia per-
jkiad analizując stany emocjonalne spo- spektywy czysto biologicznej. Można sobie
gane jako specyficzne, trzeba szukać odpo- wyobrazić taki model biologiczny, w którym
i na pytanie, jak się one rozwijają. Możli- emocje różnicują się wskutek dojrzewania.
•są dwa wzorce ogólne. Zgodnie z pierwszym Zgodnie z taką koncepcją (zob. Lewis i Mi-
Eiczne stany emocjonalne wywodzą się chalson, 1983) tempo różnicowania i rozwój
rocesów rozwojowych. Procesy takie mogą zróżnicowanych stanów emocjonalnych są za-
eć wyłącznie charakter dojrzewania, albo programowane według fizjologicznego roz-
' charakter interakcji obejmującej organizm kładu jazdy. Różnicowanie struktur od ogól-
o środowisko. Drugi wzorzec nie opisuje nych do specyficznych jest procesem po-
li rozwoju w wyłanianiu się stanów specy- wszechnym w morfologii - nie ma powodu,
ych - odrębne stany emocjonalne są ra- aby nie uwzględniać takiej możliwości rów-
uznawane za wrodzone. nież w rozwoju emocjonalnym. Najbardziej
Według pierwszego modelu niemowlęta prawdopodobnym wytłumaczeniem rozwoju
omencie narodzin mają dwa podstawowe emocjonalnego jest różnicowanie stanów
y. albo też jeden stan dwubiegunowy: stan emocjonalnych w wyniku dojrzewania, socja-
gatywny lub dyskomfortu i stan pozytywny lizacji i rozwoju. Do tego tematu niedługo po-
^ zaspokojenia. Inne stany wyłaniają się po- wrócę. Niezależnie od tego, jakie procesy leżą
ez różnicowanie tego dwubiegunowego u podstaw różnicowania, opisany model ma
u. Teorie różnicowahia skupiają się za- naturę rozwojową.
348 PSYCHOLOGIA EMOCJI
womocniąją powiązania między ekspresją mochodu, aby sprawdzić oponę. Zatem do-
iczn ą a stanem wewnętrznym. Mimo to nie świadczenia emocjonalne wymagają od ludzi
ja odpowiedzieć na pytanie, czy ekspresje skierowania uwagi na wybrany zestaw bodź-
: c z n e naprawdę odzwierciedlają stan emo-
ców. Bez udziału uwagi doświadczenia emo-
w Pytania tego - z wyjątkiem sytuacji cjonalne mogą się nie pojawić, nawet jeśli za-
• menologicznego samoopisu - nie zadaje się istnieje stan emocjonalny. Jest na to wiele
t osobom dorosłym. Dorośli często robią przykładów. Z literatury klinicznej wiadomo,
•jiieodzwierciedlające stanów emocjonal- że pacjent może być w szczególnym stanie
0 których istnieniu donoszą. emocjonalnym (na przykład w depresji), ale
koncentrować uwagę na wybranych aspektach
Izard (1978) dostrzega wrodzone powiąza-
tego stanu (na przykład na zmęczeniu) i do-
między ekspresjami emocji a stanami emo-
świadczać tylko tych aspektów (zmęczenia).
" 'nymi. Jednakże nie ma powodu, by za-
Pacjent może nie doznawać bólu u dentysty,
dać że ono faktycznie istnieje. Można prze-
kiedy wprowadzona jest dystrakcja poprzez
\ myśleć o procesie rozwojowym jako
użycie słuchawek i głośnej muzyki.
niu ekspresji ze stanami. Alternatywą, jest
• rozwoju, czyli istnienie wrodzonego po- Ponadto doświadczenie emocjonalne nie
ania między ekspresją mimiczną a tkwią- musi być świadome. Jeśli rozróżnimy świado-
u jej podłoża stanem wewnętrznym (Lewis me i nieświadome doświadczenia, to doświad-
"ichalson, 1985). czenia emocjonalne mogą się pojawiać na róż-
nych poziomach świadomości. Takie analizy
stanowią podstawę większości koncepcji psy-
ŚWIADCZENIA EMOCJONALNE choanalitycznych. Na przykład jednostki mogą
> się znajdować w emocjonalnym stanie złości.
Świadczenie emocjonalne jest dokonywaną Oznacza to, że przy odpowiednich technikach
z jednostkę interpretacją i oceną włas- pomiaru można by odkryć wzorzec wewnętrz-
o spostrzeganego stanu emocjonalnego nych reakcji fizjologicznych wskazujący na
' presji. Wymaga ono, by jednostki skupiały złość. Co więcej, osoby te mogą działać wobec
gę zarówno na swoich stanach emocjonal- obiektów lub osób, które je rozgniewały,
h (to znaczy zmianach w neurofizjologicz- w sposób sugerujący ich celowe zachowanie,
zachowaniu), jak i na sytuacjach, w któ- będące reakcją na wewnętrzny stan złości. Mi-
zmiany się pojawiają, na zachowaniach in- mo to ludzie ci mogą zaprzeczać, że odczuwa-
1 na własnych ekspresjach. Koncentracja ją złość lub że zachowują się w gniewny spo-
gi na tych bodźcach nie jest ani automa- sób. W sytuacji terapeutycznej można by im
ha, ani zawsze świadoma. Doświadczenie pokajać, że (1) są zagniewani i (2) reagują
ocjonalne może się nie pojawić w sytuacji, w sposób intencjonalny wskutek złości. Proces
Uwaga organizmu skierowana jest na różne, terapeutyczny może dalej ujawnić, że nieświa-
alizujące ze sobą bodźce. Rozważmy nastę- dome procesy działają w sposób analogiczny
jąc\ scenariusz: samochód kierowany przez do tych świadomych. Mechanizmy obronne na
'etę nagle łapie gumę w przedniej oponie, przykład działają tak, aby odseparować pozio-
o wpada w poślizg, przecina drogę, ale ko- my świadomości. Chociaż zdawanie sobie
"ie udaje się przejąć nad nim kontrolę i za- sprawy z czegoś może nie znajdować się na po-
ąć samochód na poboczu. Jej stan fizjolo- ziomie świadomym, to nieświadome uświada-
1 oraz ekspresja mimiczna mogą dowo- mianie sobie wciąż może wywoływać silne
, że kiedy przejmuje ona kontrolę nad skutki. Przejęzyczenia i wypadki nieintencjo-
ochodem, jej dominującym stanem emo- nalnego zachowania świadomego mogą być
naluym jest strach. Ponieważ jednak uwaga przejawami intencjonalnego nieświadomego
ety jest skierowana na kontrolowanie sa- uświadamiania sobie (Freud, 1901/1997). Tak
,'odu, nie jest ona świadoma swojego sta- więc ludzie mogą doświadczać swoich stanów
twnętrznego i swoich ekspresji. Doświad- wewnętrznych i ekspresji oraz być świadomy-
£trachu dopiero wtedy, gdy wysiądzie z sa- mi tego doświadczania lub mogą ich doświad-
352 PSYCHOLOGIA EMOCJI
dczania emocji. Co więcej, niektóre do- w sobie stawiać organizm w stan pogotowia
dczenia emocjonalne mogą wymagać wyż- i zmuszać go do dokonywania pewnego typu
s noziomu przetwarzania poznawczego niż oceny. Doświadczenie emocjonalne wymaga,
niektóre zaś zapewne rozwiną się wcze- by organizm był zdolny do zwracania uwagi na
f iiiż inne. Na przykład strach wyłania się siebie. Tak więc stwierdzenie „jestem szczęśli-
wdopodobnie wcześniej niż wstyd, ponie- wy" implikuje dwie rzeczy. Po pierwsze, zakła-
ten pierwszy wymaga mniej przetwarzania da, że mam wewnętrzny stan nazywany szczę-
-wczego i ewaluacyjnego (Lewis, 1992b). ściem, po drugie zaś, oznacza że spostrzegam
•Kiedy doświadczenie emocjonalne jest ten wewnętrzny stan u samego siebie. Dopóki
nsekwencją ewaluacji czyichś zmian ciele- organizmy nie osiągają tej zdolności poznaw-
j! oraz kontekstu i zachowania innych, czej, nie powinny być zdolne do doświadczeń
wczas większość doświadczeń emocjonal- emocjonalnych (Lewis, 1992a; 1992b; Lewis
ęh wymaga dwóch procesów: (1) wiedzy, że i Brooks-Gunn, 1978; 1979; Lewis i Michalson,
"any cielesne są unikatowo odrębne w sto- 1983). Nie znaczy to, że niemowlęta, zanim
< u do innych zmian (to znaczy są raczej we- osiągną przedmiotowe Ja czy świadomość Ja,
ętrzne niż zewnętrzne) i (2) oceny tych nie mają jednostkowych stanów emocjonal-
"an. Dla rozwoju emocjonalnego rozróżnie- nych - otóż mają. Rozsądne wydaje się założe-
e wewnętrzne-zewnętrzne jest ważne, ponie- nie, że jednostka może znajdować się w okre-
' odnosi się do różnic między doświadcze- ślonym stanie emocjonalnym i mimo to go nie
gm a ekspresją. Jeśli uznajemy, że ekspresja doświadczać. Widzieliśmy już na przykładzie
liczna jest równoważna stanowi emocjo- kobiety, której samochód wpadł w poślizg, że
.emu lub doświadczeniu, to możliwe jest stan emocjonalny może istnieć bez doświad-
'ioskowanie o wewnętrznym zdarzeniu czania. A zatem możemy sobie wyobrazić nie-
przez badanie jego zewnętrznej manifesta- mowlę, które ma pewien stan emocjonalny,
.! Jeżeli zaś nie zgadzamy się z poglądem choć nie jest zdolne do jego doświadczania.
7Śtnieniu związku jeden do jednego między Obserwacja ta prowadzi nas do osobliwego
presją a doświadczeniem, to jedyne, co mo- twierdzenia, że dziecko może znajdować się
yrpowiedzieć, to stwierdzić, że istnieje ze- w stanie bólu lub w stanie strachu, ale nie do-
ętrzna manifestacja pewnego niedostrzega- świadczać tego stanu, jeżeli przez „doświad-
go zdarzenia wewnętrznego. Doświadczenia czanie go" rozumiemy bycie zdolnym do czy-
ocjonalne są z natury zdarzeniami we- nienia odniesień do Ja jako mającego ten stan.
ętrznymi. Co więcej, rozróżnienie na ze- W serii badań wraz z moimi współpracownika-
ętrzne i wewnętrzne może być dokonane je- mi zademonstrowaliśmy, że wyłanianie się te-
e przez Ja zdolne do odróżniania siebie od go samoświadomościowego procesu nie zacho-
ych. Taka ewaluacja może angażować pro- dzi przed piętnastym miesiącem życia i że pro-
s samouświadamiania1. ces ten zdaje się wyłaniać przede wszystkim
; Samouświadamianie jest zjawiskiem prze- jako funkcja dojrzewania w drugiej połowie
grzania informacji i podejmowania decyzji drugiego roku życia. Dopiero wtedy dzieci mo-
tązanym z bodźcem wewnętrznym. W spo- gą się znajdować w określonym stanie emocjo-
Uogiczny wymaga ono od organizmu posia- nalnym, a równocześnie można o nich powie-
ia pojęcia sprawstwa (Lewis, 1991). Ter- dzieć, że doświadczają tego stanu. Co więcej,
sprawstwo" odnosi się do tego aspektu wytwarzanie pewnych stanów wymaga samo-
ałania, który wiąże się z przyczyną działa- uświadamiania, dlatego jest nieprawdopodob-
- nie tylko do tego, kto lub co powoduje, ne, aby część emocji pojawiła się, zanim wyło-
bodziec się zmienia, lecz również do tego, ni się ten proces poznawczy (Lewis, Sullivan,
go ocenia. Zmiany bodźca mogą same Stanger i Weiss, 1989).
Aiitor posługuje się terminem self-awareness, który oznacza proces aktualnie zachodzący w organizmie. Z tego
w przekładzie wykorzystywany jest rzeczownik odsłowny „samouświadamianie" zamiast bardziej swojsko
}cej „samoświadomości" (przyp. red. nauk.).
354 PSYCHOLOGIA EMOCJI
-.4.. ^Q szy bko uczą się uniezależniać ekspre- dyne, co możemy zrobić, to próba wyjścia po-
j stanów wewnętrznych. Już w wieku za obserwowanie zachowań dziecka. Dotarcie
l V h i pół r0^11 P o t r a f ^ kłamać na temat po- do doświadczeń emocjonalnych stanie się
-^łn^enia wykroczenia, zarówno poprze możliwe dopiero wówczas, gdy będziemy mo-
U jecie werbalne, jak i mimiczne (Lewis, Stan- gli uzyskać od badanych wypowiedzi typu: „je-
- * Y i Sullivan, 1989). Wraz z socjalizacją i dal- stem smutny" lub „wstydzę się". Jako że w tym
- ivm rozwojem następuje odłączenie ekspresji okresie mowa dziecka jest dosyć ograniczona,
" ^ s t a n ó w wewnętrznych. Tak więc istnieje badanie doświadczenia emocjonalnego jest
-•''fozwojowy P r z e b i e 8 Połączenia między eks- niemożliwe. Trudno również badać stany
" Btesią a s t a n e m e m o c J o n a l n y m - Podobną ana- emocjonalne, gdyż konstrukt ten nie został
rze riiożna przeprowadzić w odniesieniu do jeszcze udowodniony - to znaczy dotychczas
-•'spójności między stanem wewnętrznym a do- nie odniesiono większych sukcesów w poszu-
Madczeniem. Na wcześniejszych etapach kiwaniu u dorosłych niepowtarzalnych konfi-
' :Wocco\v rozwojowych dzieci mogą mieć sta- guracji zdarzeń neurofizjologicznych, które
,vny,wewnętrzne, których nie doświadczają. oznaczają niepowtarzalne emocje, nie wspo-
: Później być może następuje etap, w którym minając o dzieciach i niemowlętach.
• • Wewnętrzne stany i doświadczenia tworzą Do obserwowania pozostają nam zacho-
ną spójność, ale na krótko, ponieważ mu- wanie i ekspresja emocjonalna. Jednakże nie
SŻą ^ę zmienić jeszcze raz, tak aby doświad- wszystko wydaje się stracone, zwłaszcza jeśli
pzanie emocji mogło zachodzić bez stanów obserwujemy zachowanie emocjonalne w kon-
rętrznych. Te sekwencje rozwojowe spój- tekście. Na tej podstawie, wykorzystując sys-
n o ś c i między aspektami życia emocjonalnego tem znaczeń dorosłych, możemy przypusz-
vyymagają staranniejszego opracowania. czać, że ekspresja dziecka odzwierciedla wię-
cej niż tylko powierzchniową manifestację
Jasa emocji. Obserwowanie strachu w obliczu zbli-
m
^ i
żania się nieznajomego lub radości przy poja-
MODEL ROZWOJU wieniu się matki pozwala nam przyjąć, że ist-
nieją wewnętrzne stany strachu lub radości.
EMOCJONALNEGO Pamiętając o tych ograniczeniach, możemy
przejść do omówienia i ustrukturowania roz-
j,* tei uęści rozdziału przedstawiam model woju emocjonalnego.
"".wyłaniania się różnych emocji w ciągu pierw- Za Bridgesem (1932) i innymi badaczami
•4.5Z\'ch trzech lat życia. Wybrałem ten moment, przyjęliśmy, że przy narodzinach dzieci przeja-
'"•ponieważ reprezentuje on najważniejszy wiają "dwubiegunowe życie emocjonalne.
: rozwoju emocjonalnym skok rozwojowy Z jednej strony jest to ogólny dyskomfort,
^•Większości dojrzałych emocji. Nie znaczy to, okazywany poprzez płacz i drażliwość. Z dru-
Że po tizech latach życia nie pojawiają się in- giej występuje zadowolenie oznaczone przez
-""#16 emocje lub że emocje, które się pojawiły, sytość, zwracanie uwagi i wrażliwość na oto-
^•'jjie stai.i się bardziej wyszukane. Spodziewam czenie. Uwaga skierowana na środowisko i za-
>gię. że zachodzą oba te wypadki. interesowanie nim pojawiają się od początku
yp- Fi irmułowanie modelu wyłaniania się ży- życia i możemy umieścić je na pozytywnym
emocjonalnego napotyka wiele proble- biegunie lub, jeśli wolimy, możemy je oddzie-
ilhów. Jeden z nich wiąże się z właściwymi lić, sugerując przez to trójdzielny podział,
Łucznikami emocji. Czy odnosimy się wyłącz- z przyjemnością na jednym końcu, dyskomfor-
' Hhie do ekspresji emocjonalnych, czy też mówi- tem na drugim, a zainteresowaniem jako od-
my o stanach lub doświadczeniach emocjonał- rębnym wymiarem (zob. rycina 17.1).
ch? Ponieważ istotą naszej analizy jest ba- Radość pojawia się przed trzecim miesią-
Ple wyłaniania się emocji w ciągu cem. Dzieci zaczynają się uśmiechać i wydają
szych trzech lat życia, stajemy w obliczu się okazywać podniecenie/radość, gdy spoty-
„fieznych trudności. Przede wszystkim je- kają się ze znanymi zdarzeniami, takimi jak
356 PSYCHOLOGIA EMOCJI
'll^MtiffiHH
Radość oczeme bmut
'Od
Rozwijanie
i zachowywanie
s t a n d a r d ó w i zasad i
w w i r ijd '
RYCINA 1 7 .
znajome, lub nawet obce twarze. Przed trze- czynność instrumentalną. Badanie to
cim miesiącem pojawia się również smutek, stawia najwcześniejsze znane pojawię
zwłaszcza związany z wycofaniem pozytyw- złości. Emocja ta jest szczególnie inte
nych bodźców. Trzymiesięczne dzieci okazu- ponieważ począwszy od Darwina (1
ją smutek, gdy ich matki przerywają z nimi wiąże się ją z wyjątkową zdolnością
interakcję. Pojawia się u nich także (w prymi- czą. Na temat złości sądzi się, że jest
tywnej formie) wstręt - wypluwanie i pozby- mimiczną, jak i motoryczną/cielesną
wanie się z ust niesmacznych przedmiotów. ukierunkowaną na pokonywanie pr:
Tak więc przed ukończeniem trzeciego mie- Warto zauważyć, że ta definicja złości
siąca dzieci okazują już zainteresowanie, ra- iż organizm musi dysponować pewną
dość, smutek i wstręt, i to we właściwym kon- dotyczącą aktywności instrumentalnej
tekście. wanej na cel. Aby złość można było
Istnieją relacje o pojawianiu się złości po- adaptacyjną, musi być ona reakcją,
między czwartym a szóstym miesiącem (Sten- próbuje pokonać barierę blokującą osi
berg, Campos i Emde, 1983). Dzieci okazują celu. W pewnym sensie zatem wiedza na
złość, gdy są frustrowane - kiedy ich dłonie związku między środkami a celami m
i ramiona są skrępowane i nie mogą nimi po- dostępna, a demonstracja złości w tym
ruszać. Jednakże wykazaliśmy (Lewis i in., snym okresie życia odzwierciedla szyb'
1990) istnienie złości nawet u dwumiesięcz- wanie przez dziecko wiedzy odnoszącej
nych niemowląt, kiedy usunięto wyuczoną tej zdolności (Lewis, 1991).
WYŁANIANIE SIĘ LUDZKICH EMOCJI 357
wość zdaje się wyłaniać jeszcze póź- Rycina 17.1 wskazuje, że nowe zdolności
'erciedla ona dalszy rozwój poznaw- poznawcze pojawiają się w którymś momencie
aj. (1974) wykazał, że aby dzieci drugiej połowy drugiego roku życia. Wyłania-
• strachliwość, muszą być zdolne do nie się świadomości lub przedmiotowej samo-
ania zdarzenia, które budzi w nich świadomości (zachowanie związane z odnie-
% jakimś innym zdarzeniem - albo we- sieniem) powoduje powstanie nowej klasy
Żńym, albo zewnętrznym. W wypadku emocji. Zostały one nazwane emocjami samo-
przed obcymi niemowlęta muszą za- świadomościowymi i obejmują zakłopotanie,
nać twarz obcego ze swoją we- empatię i zazdrość. Mimo że istnieje niewiele
reprezentacją łub wspomnieniem prac na temat rozwoju tych emocji, kilka ba-
twarzy. Strach pojawia się wówczas, dań wykazuje wyłanianie się zakłopotania
"owana twarz okazuje się inna lub w tym momencie rozwoju. Pokazaliśmy (Le-
w stosunku do wszystkich innych wis, Sullivan i in., 1989), że proces ten zacho-
•pamiętanych przez dzieci. Dlatego wy- dzi jedynie po pojawieniu się świadomości lub
się że zdolność dzieci do przejawiania samorozpoznawania. W badaniu obejmują-
Hiwości pojawia się dopiero wtedy, gdy cym dzieci między dziewiątym a dwudziestym
'alei się już zdolność do porównywania, czwartym miesiącem życia potrafiliśmy do-
[„zaczynają wykazywać to zachowanie wieść, że zakłopotanie jest związane z wyło-
*o;78 miesiąca, chociaż sygnalizowano je- nieniem się zdolności do rozpoznawania sie-
"jawienie się nawet wcześniej, zwłaszcza bie. Również empatia pojawia się w związku
cci, które sprawiają wrażenie przedwcze- z rozpoznawaniem siebie (Halperin, 1989).
łozwiniętych. W ciągu pierwszych ośmiu Chociaż nie przeprowadzono żadnych badań
ziewięciu miesięcy życia zachowanie nad zazdrością, obserwacja dzieci między
,Łónalne dzieci odzwierciedla wyłanianie
osiemnastym a dwudziestym czwartym miesią-
'.ściu wczesnych emocji, zwanych przez cem życia ujawnia występowanie tej emocji.
„emocjami pierwotnymi" lub Z omawiana klasą emocji wiążą się dwa
ocjami podstawowymi" (zob. np. Izard,
zagadnienia. Po pierwsze, obserwacja tych
' IJomkins, 1962).
emocji wymaga pomiaru nie tylko ekspresji
jkoczenie również pojawia się w ciągu
mimicznej, ale również zachowania cielesnego
zych sześciu miesięcy życia. Dzieci oka-
i wokalnego. Podczas gdy wcześniejsze emocje
tżaskoczenie, kiedy zostaną naruszone
mogą być obserwowane z łatwością w określo-
jjdywane zdarzenia - na przykład donosi
nych konfiguracjach mimicznych, te nowe
kiedy dzieci widzą karzełka (dorosłą
emocje wymagają pomiaru zachowania orga-
bę niskiego wzrostu) idącego w ich stronę,
nizmu." Na przykład zakłopotanie najlepiej
ują raczej zainteresowanie i zaskoczenie
stwierdzić na podstawie nerwowego dotyka-
lub radość (Brooks i Lewis, 1976).
nia, uśmiechu, unikania spojrzeń i zachowań
jeżenie jest reakcją na naruszenie ocze-
;'lub na odkrycie, tak jak w doznaniu zwrotnych. Drugą ważną sprawą związaną
Pokazaliśmy (Lewis, Sullivan i Mi- z wyłanianiem się tych emocji jest fakt, że cho-
;n, 1984), że dzieci nauczone instrumen- ciaż wymagają one samoświadomości, to nie
reakcji pociągania ręką okazywały za- wymagają samooceny. Wyłanianie się tych sa-
nie w momencie, kiedy odkrywały, iż moświadomościowych emocji wiąże się wy-
ągnięcie ramieniem może spowodować łącznie ze zwracaniem uwagi na samego sie-
ączenie przeźrocza. Zaskoczenie może bie, a ta zdolność stanowi poznawczy kamień
ierciedlać zarówno naruszenie, jak i po- milowy. Temat ten jest szczegółowo podjęty
rdzenie oczekiwań. Procesy poznawcze, w innym rozdziale (zob. Lewis, rozdział 39
o ze ograniczone, odgrywają ważną ro- niniejszego tomu).
jWyłanianiu się tych wczesnych emocji; Rycina 17.1 pokazuje także dragi poznaw-
:) r z e cz się ma w wypadku następnej kla- czy kamień milowy. Pomiędzy drugim a trze-
Ocji. cim rokiem życia u dzieci wykształca się zdol-
ność oceniania swojego zachowania wobec
358 PSYCHOLOGIA EMOCJI
standardu. Standard może być zarówno ze- wać smutek, jeżeli nie potrafiliśmy czeg-
wnętrzny, jak w wypadku rodzicielskiej albo bić, lecz jeśli nie wynikało to z naszego
nauczycielskiej sankcji lub pochwały, jak i we- to nie będziemy czuli wstydu czy winy.
wnętrzny, jak w wypadku rozwijania przez żone społeczne emocje ewaluacyjne poj
dziecko własnych standardów. Ta zdolność do się około trzeciego roku życia (zob
ewaluacji własnego zachowania względem 1992b; Stipek i in., 1992).
standardu rozwija się w trzecim roku życia. Tak więc przed trzecim rokiem życia
Zdolność porównywania osobistego zachowa- cjonalne życie dziecka staje się silnie zróżi
nia ze standardem przyczynia się do powstania wane. W ciągu pierwszych trzech lat
innego zestawu emocji. Nazwaliśmy je „ewalu- przechodzi od początkowego trójdzielnej
acyjnymi emocjami samoświadomościowymi"; stawu emocji do posiadania wyrafinował
obejmują one między innymi dumę, wstyd i złożonego systemu emocjonalnego. Ch
i poczucie winy. Emocje te wymagają, aby cie emocjonalne trzylatka będzie się $t
dziecko miało poczucie Ja i było zdolne do po- coraz bardziej wyrafinowane i będzie sig-
równywania swojego zachowania ze standar- wijać, podstawowe struktury niezbędne di
dami. Jeśli dzieci nie spełniają standardu, za- go rozwoju zostały już ukształtowane.^
pewne będą czuły wstyd, winę lub żal. Jeżeli doświadczenia, dodatkowe znaczenia i|
odniosą sukces, zapewne będą czuć dumę (Le- dziej złożone zdolności poznawcze będą'
wis, 1992a). Należy odnotować, że duma ły uwydatnianiu i dalszemu wyrafinow]
i wstyd są zupełnie innymi emocjami niż szczę- emocjonalnego życia dziecka. Jednakże
ście i smutek. Na przykład możemy wygrać na trzecim rokiem życia dziecko okazuje
loterii i czuć się bardzo szczęśliwi z powodu emocje, które Darwin (1872/1959) scl
wygranej; jednakże nie odczujemy dumy, po- ryzował jako unikatowe dla naszego gati
nieważ nie dostrzegamy związku między wy- emocje samoświadomościowe. Wraz z ii
graną a swoim zachowaniem. Ta sama obser- kształceniem się główna aktywność rozwó;
wacja odnosi się do porażki - możemy odczu- została zakończona.
LITERATURA
Alessandri, S. M., Sullivan, M. W., Lewis, M. (1990). Vio- tion: Empirical and theoretical considęĘ
lation of expectancy and frustration in early infancy. (s. 2 7 3 - 3 1 4 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Developmental Psychology, 26 (5), 7 3 8 - 7 4 4 . Caron, R. F„ Caron, A. J„ Myers, R. S. (1982).
Ais, H. (1975). The human newborn and his mother: An tion of invariant face expressions in infancp
ethological study of their interaction. Niepublikowa- Development, 53,1008-1015.
na praca doktorska, University of Pennsylvania. Darwin, K. (1959). 0 wyrazie uczuć u człowiekat
Argyle, M. (1975). Bodily communication. New York: In- rząt. Warszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja w.
ternational Universities Press. Davidson, R. J., Fox, N. A. (1982). Asymme
Bowlby, J. (1969). Attachment and loss: lfol. 1. Attach- activity discriminates between positive versuS
ment. New York: Basic Books. tive affective stimuli in human infants. S~
Brazelton, T. B„ Koslowski, B„ Main, M. (1974). The ori- 1235-1237.
gins of reciprocity: The early motherinfant interac- Duval, S., Wicklund, R. A. (1972). A theoryof
tion. W: M. Lewis, L. A. Rosenblum (red.), The effect self-awareness. New York: Academic Press.
of the infant on its caregiver (s. 4 9 - 7 6 ) . New York: Ekman, P. (1989). The argument and evidence;
Wiley. versals in facial expressions of emotion. Wi*
Bridges, K. M. B. (1932). Emotional development in ear- gner, A. Manstead (red.), Handbook of i
ly infancy. Child Development, 3, 3 2 4 - 3 3 4 . chophysiology (s. 1 4 3 - 1 6 4 ) . New York:.WiL
Brooks, J., Lewis, M. (1976). Infants' responses to Ekman, P„ Friesen, W. V. (1974). Detecting
strangers: Midget, adult and child. Child Develop- from the body or face. Journal of Perr
ment, 47, 3 2 3 - 3 3 2 . Social Psychology, 29, 2 8 8 - 2 9 8 .
Campos, J„ Stenberg, C. (1981). Perception, appraisal, Emde, R. N., Gaensbauer, T., Harmon, R. ( 1 9 7 %
and emotion: The onset of social referencing. W: tional expression in infancy: A biobehavioraj'
M. E. Lamb, L. R. Sherrod (red.), Infant social cogni- Psychological Issues, 10 (1, cały nr 37). ,
WYŁANIANIE SIĘ LUDZKICH EMOCJI 359
• - s Lewis, M. (1984). Is there social life beyond Lewis, M., Brooks-Gunn, J. (1978). Self-knowledge and
dyad"7" Asocial-psychological view of social emotional development. W: M. Lewis, L. Rosenblum
(red.), The development of affect (s. 2 0 5 - 2 2 6 ) . New
Pilnections in infancy. W: M. Lewis (red.), Beyond
York: Plenum Press.
•he dyad (s. 1341). New York: Plenum Press.
Lewis, M., Brooks-Gunn, J. (1979). Social cognition and
H-S ( 1 9 9 7 ) - Psychopoatologia życia codziennego.
the acquisition of self. New York: Plenum Press.
-Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN. (Pierwsza
Lewis, M., Goldberg, S. (1969). Perceptual-cognitive de-
'ubiikacja w 1901).
velopment in infancy: A generalized expectancy mo-
nar M R (1980). Control, warning signals and di-
del as a function of the mother-infant interaction.
^stress in infancy. Developmental Psychology, 16, Merrill-Palmer Ouarterly, 15, 8 1 - 1 0 0 .
^281-289. Lewis, M., Michalson, L. (1983). Children's emotions
i' M. ( 1 9 8 9 , kwiecień). Empathy and self-aware- and moods: Developmental theory and measure-
js Referat przedstawiony na zjeździe Society for ment. New York: Plenum Press.
" R e s e a r c h in Child Development, Kansas City, WIO. Lewis, M., Michalson, L. (1985). Faces as signs and
1iS p (1989). Children and emotion: The develop- symbols. W: G. Zivin (red.), Development of expres-
;rnentof psychological understanding. Oxford: Black- sive behavior: Biology-environmental interaction
"well. (s. 1 5 3 - 1 8 2 ) . New York: Academic Press.
e D. (1963). Traktat o naturze ludzkiej. Warszawa: Lewis, M., Ramsay, D. S., Kawakami, K. (1993). Affecti-
vity and cortisol response differences between Japa-
pij/N. (Pierwsza publikacja w 1739).
nese and American infants. Child Development, 64,
HF(J. E. (1977). Human emotion. New York: Plenum
1722-1731.
%ess.
Lewis, M., Rosenblum, L. (red.). (1974). The origins of
f,C: E. (1978). Emotions and emotion-cognition re- fear. New York: Wiley.
ationships. W: M. Lewis, L. A. Rosenblum (red.),
Lewis, M„ Saarni, C. (red.). (1985). The sociallzation of
Jhe:development of affect (s. 3 8 9 - 4 1 3 ) . New York:
emotion. New York: Plenum Press.
A j i u m Press.
Lewis, M., Stanger, C., Sullivan, M. W. (1989). Deception
Ibaugh, P. E„ Haviland, J. M. (1994). Nonverbal
in 3-year-olds. Developmental Psychology, 25,
copiunication between parents and adolescents:
439-443.
'A study of approach and avoidance behaviors. Jour-
Lewis, M., Sullivan, M. W., Michalson, L. (1984). The co-
"nal of Nomerbal Behavior, 18,91-113.
gnitive-emotional fugue. W: C. E. Izard, J. Kagan,
t, k ( 2 0 0 1 ) . Krytyka czystego rozumu. Kęty: Antyk,
R. Zajonc (red.), Emotions, cognition, and behavior
(plrwsza publikacja w 1781).
(s. 2 6 4 - 2 8 8 ) . New York: Cambridge University Press.
"rus, R- S. (1982). Thoughts on the relations between
Lewis, M., Sullivan, M. W., Stanger, C., Weiss, M.
%r)0tion and cognition. American Psychologist, 37,
(1989). Self-development and self-conscious emo-
301,9-1024.
tions. Child Development, 60,146-156.
fil,' S., Wiener, S. G. (1989). Coping with uncertain-
Mandler, G. (1975). Mind and emotion. New York: Wiley.
f y : A paradox. W: D. S. Palermo (red.), Coping with
unęertainty: Behavioral and developmental perspec- Mandler, G. (1980). The generation of emotion: A psy-
chological theory. W: R. Plutchik, H. Kellerman
m s (s. 116). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
(red.), Emotion: Theory, research, and experience.
® ' M . (1989). Cultural differences in children's
I/ol. I. Theories of emotion (s. 2 1 9 - 2 4 4 ) . New York:
ifnowledge of emotional scripts. W: P. Harris, C. Sa-
Academic Press.
|r'nl (red.), Children's understanding of emotion
Nelson, C. A., Bloom, F. E. (1997). Child development
g||. 350-373). New York: Cambridge University Press,
and neuroscience. Child Development, 68,970-987.
s gil. (1991). Ways of knowing: Objective self-aware-
j e s s or consciousness. Developmental Review, 11, Nelson, C. A., Bosquet, H. (2000). Neurobiology of fetal
'23I—243. and infant development: Implications for infant men-
tal health. W: C. H. Zeanah, Jr. (red.), Handbook of
§ , ' M . (1992a). The self in self-conscious emotions.
infant mental health (wyd. II, s. 3 7 - 5 9 ) . New York:
!A commentary. W: D. Stipek, S. Recchia, S. McCIin-
Guilford Press.
•tic .(red.), Self-evaluation in young children. Mono-
gnphs of the Society for Research in Child Develop- Ortony, A., Clore, G. L., Collins, A. (1988). The cognitive
ment, 57 (1, Serial No. 226), 8 5 - 9 5 . structure of emotions. New York: Cambridge Univer-
is M. (1992b). Shame: The exposedself. New York: sity Press.
Free Press. Pannabecker, B. J., Emde, R. N., Johnson, W., Stenberg, C.,
is, M„ Alessandri, S„ Sullivan, M. W. (1990). Viola- David, M. (1980). Maternal perceptions of infant
tion of expectancy, loss of control, and anger in emotions from birth to 18 months: A preliminary re-
^oung infants. Developmental Psychology, 26, port. Referat przedstawiony na International
Conference of Infant Studies, New Haven, CT.
360 PSYCHOLOGIA EMOCJI
OMOSC EMOCJI
WIANIE O EMOCJACH
ZROZUMIEĆ EMOCJE
ĘfTOWAC EMOCJE
POMNIENIAI UCZUCIA
ŚWIADOMOŚĆ EMOCJI
więcej, jest bardzo prawdopodobne, iż ta świa- ślić, że istoty ludzkie w odróżnieniu od po "
domość emocji, choć tylko częściowa, może się łych naczelnych potrafią ubrać swoje errr
zmieniać i pogłębiać. Już Freud twierdził, że w słowa. Można argumentować, że ta umie
wgląd we własne życie emocjonalne można roz- ność wzmocniła jedynie uprzedni tryb kom
wijać. Zmiana i rozwój są także możliwe w od- kacji niewerbalnej. Ja jednak przypuszczam
niesieniu do naszego rozumienia innych ludzi. jej efektem była prawdziwa rewolucja psyć
Początkowo możemy jedynie dostrajać się do logiczna. Mowa pozwala istotom ludzkim-
sposobu, w jaki wyrażają oni swoje emocje. Jed- munikować nie tylko to, co czują w zwi-
nakże do pełniejszego zrozumienia potrzebne z aktualną sytuacją, lecz również odczucia z'
jest bardziej rozciągnięte w czasie i oparte na zane z przyszłymi, przeszłymi lub hipotety-
refleksji rozważenie historii danej osoby oraz mi zdarzeniami. Ujmując rzecz bardziej zw
jej subiektywnej oceny wydarzeń. le, pozwala ona ludziom nie tylko wyrażać e
W niniejszym rozdziale nie skupiam się na cje, ale też je opisywać, i to nic wyłączni
tych szczególnych aspektach naszej świadomo- odczuwane w chwili obecnej. Opisy te stw"'
ści i rozumienia emocji, które rozwijają się ją możliwość dzielenia się doświadczeni
w środowisku terapeutycznym, lecz na zdolno- emocjonalnymi oraz ich wyjaśniania, jakiej
ściach nabywanych stopniowo przez dzieci ma żaden inny gatunek.
w trakcie naturalnego rozwoju. Rozpoczynam Chcąc opisać pojawiającą się u mał"
od omówienia dziecięcych zdolności do opisy- dzieci umiejętność mówienia o eniin.|,idi, \\t
wania emocji, przedstawiając intrygujące dowo- man, Harris, Banerjee i Sinclair (1995) ba *
dy, które wskazują na fakt, że rodzinne rozmo- komunikację werbalną małej grupy dźi
wy na temat emocji mogą wpływać na dokład- w wieku od 2 do 5 lat w intensywnym badan
ność i pełność opisów dokonywanych przez długoterminowym. Badacze skoncenliow
dzieci. Następnie bardziej szczegółowo rozpa- się na wszystkich wypowiedziach dzieci, kl4
truję sposób, w jaki w miarę rozwoju zmienia się dotyczyły emocji oraz - dla celów poiow na
rozumienie emocji przez dzieci. Stawiam tezę, czych - stanu wewnętrznego niebędącć
że dzieci nie mogą opierać się na konceptualiza- emocją: bólu. Badania wykazały, że już dwul
cji bazującej na skryptach, lecz muszą zwracać ki potrafią rozmawiać o emocjach jako taki
uwagę na relację pomiędzy procesami oceny Rozmowy te dotyczą zestawu kilku stan
a wywodzącymi się z nich emocjami. Rozważam emocjonalnych, zarówno pozytywnych (u
też reperkusje wynikające z dziecięcego rozu- cie szczęścia, dobre samopoczucie; śmi
mienia emocji w chwili, gdy zaczynają one wy- odczuwanie miłości, kochanie), jak i nega"
chodzić na zewnątrz rodziny i nawiązywać rela- nych (bycie rozzłoszczonym lub wściek
cje z rówieśnikami. Na zakończenie przedsta- lęk, przestrach lub obawa; uczucie smu'1
wiam wyniki najnowszych badań dotyczących płacz). Choć dzieci najczęściej mówią o w
rozumienia przez dzieci wzajemnych związków snych uczuciach, rozmawiają też o emocjach"'
między emocjami, myśleniem a pamięcią. nych ludzi. Co więcej, dziecięce atrybucje e
cji nie są jedynie wynikiem rozpoznania p
stych oznak emocji, ponieważ dzieci chę
przypisują emocje również lalkom, pluszo..
maskotkom i postaciom z bajek. Podsumo
ROZMAWIANIE 0 EMOCJACH jąc, niemal jednocześnie z początkiem na
mówienia dzieci zaczynają opisywać cm
własne i innych ludzi oraz rzutują takie uczu
DZIECIĘCE OPISY EMOCJI na istoty niebędące ludźmi (na przykład Z)
rzęta, zabawki, bohaterowie bajek).
Najnowsze teorie emocji słusznie wychodzą od
tez Darwina (1959/1872), podkreślających po- Pomimo tej pojawiającej się zdolności
dobieństwa pomiędzy ludźmi a innymi naczel- munikacyjnej można by sądzić, że gdy dzi
nymi, dotyczące zarówno funkcji, jak i sposobu zaczynają ubierać swoje emocje w słowa,
komunikowania emocji. Warto jednak podkre- jest to samoświadomy opis ich doświadczę^
ZROZUMIEĆ EMOCJE 363
Dunn (1996) przytacza dwa dowody na to, i rozmowy z nimi mają kluczowy wpływ na ży-
•iżne jest przypominanie i kodowanie. Po cie emocjonalne dziecka, co z kolei pozytywnie
Vsze, epizody nacechowane emocjonalnie wpływa na stopień uświadamiania sobie przez
, e , j j bywają przedmiotem rozmów i czę-
c e dziecko własnych emocji oraz ich rozumienia.
*e; s ą wspominane. Kiedy więc małe dzieci Najnowsze badania, prowadzone z per-
zmawiają z rodziną o wydarzeniach z prze- spektywy teorii przywiązania, dostarczają pew-
ości, częściej skupiają się na sytuacjach, nych dowodów na poparcie tej teorii. Steele,
wzbudziły pozytywne lub negatywne Steele, Croft i Fonagy (1999) przeprowadzali
ninje (Brown, 1993). Również nastolatki wywiady z kobietami w ciąży na temat ich przy-
^dorośli, którzy przeżyli trudne pod względem wiązania do rodziców, wykorzystując scena-
ocjonalnym wydarzenie, często są skłonni riusz Wywiadu Przywiązania Osoby Dorosłej
e nim dzielić z innymi ludźmi. Co więcej, im (George, Kapłan i Main, 1985). Następnie
• an iziej intensywna emocja, tym częściej dzie- oceniali wypowiedzi pod względem spójności
Jimv się z innymi ludźmi opowieścią o wyda- oraz stopnia, w jakim badane uświadamiały so-
Vzeniu, które ją wywołało - dzieje się tak przez bie własne uczucia, zarówno pozytywne, jak
Sfliłuzszy czas (Rime, 1995). Tak więc w ciągu i negatywne. Siedem lat później, gdy dzieci
-tiałcao życia częściej dzielimy się wydarzenia- tych kobiet osiągnęły wiek 5 - 6 lat, zbadano
jni nacechowanymi emocjonalnie z innymi stopień rozumienia przez nie faktu, że ta sama
lud/n ti, częściej je wspominamy i odtwarzamy sytuacja może powodować mieszankę pozy-
w postaci narracyjnej. Po drugie, małe dzieci tywnych i negatywnych odczuć. Odkryto inte-
potrafią lepiej ocenić psychologiczne konse- resujący związek pomiędzy wynikami matek
Jfwencje jakiegoś wydarzenia, jeżeli wcześniej i dzieci. Spójność i stopień refleksji, dotyczące
Zakodowały je w spójny sposób. Trzylatki, któ- wypowiedzi matki, która mówiła o swoim przy-
^e zwykle słabo radzą sobie w testach rozu- wiązaniu do rodziców, pozwalały przewidzieć
mienia psychologicznego - w tak zwanym te- wynik jej dziecka w teście rozumienia emocjo-
kście ..fałszywych przekonań" - osiągają lepsze nalnego - czynniki te były o wiele bardziej
'^•niki, jeżeli skłoni się je do uporządkowania istotne niż wiek dziecka.
prowadzących do fałszywego przekonania wy-
Biorąc pod uwagę długi okres dzielący wy-
darzeń w spójną narrację (Lewis, 1994).
wiady z matkami od badań dzieci oraz oczywi-
stą niezależność obu pomiarów, związek po-
między nimi wydaje się intrygujący i budzi
wiele pytań. Jak należy go interpretować?
ZAAKCEPTOWAĆ EMOCJE Zgodnie z teorią przywiązania Steele i współ-
pracownicy (1999) proponują model dwustop-
niowy: emocjonalna wrażliwość i spójność
'•Pi/..istawiona uprzednio teoria podkreśla matki (oszacowana podczas ciąży na podsta-
Ijmieiętności poznawcze, których rozwojowi wie scenariusza Wywiadu Przywiązania Osoby
przyj a rozmowa, a które dotyczą kodowania Dorosłej) stanowi bazę jej bezpiecznego przy-
'-przywoływania nacechowanych emocjonalnie wiązania do dziecka; z kolei to bezpieczne
ydarzeń. W ramach teorii przywiązania (at- przywiązanie sprzyja akceptowaniu i rozumie-
Htaclwient theory) pojawiło się jednak inne wy- niu emocji przez dziecko.
jaśnienie. Rozmowa na temat emocji, zwłasz- Taka interpretacja jest logiczna i zgodna
cza prowadzona z opiekunem, może się przy- z teorią przywiązania. Warto jednak podkreślić,
śnić do większej akceptacji własnych emocji że przedstawione przeze mnie uprzednio alter-
zez dziecko, zarówno pozytywnych, jak i ne- natywne wyjaśnienie również może tłumaczyć
atywnych. Akceptacja ta ułatwia dziecku ko- wyniki badań. Matka, która potrafi stworzyć
..unikację, swobodne wyrażanie siebie oraz spójną i opartą na refleksji narrację, dotyczącą
uwiadamianie sobie odczuwanych emocji, jej relacji z rodzicami, z większym prawdopodo-
"odnie z tym poglądem postawy rodziców bieństwem podczas rozmowy z dzieckiem bę-
366 PSYCHOLOGIA EMOCJI
1989)- Niezależnie od wartości obu tych hi- podkreśla i rozjaśnia różnice dotyczące reakcji
>r obie milczą wstydliwie na temat do- emocjonalnych poszczególnych osób zależnie
•'"dczeń, które stymulowałyby dzieci do ta- od dokonywanej przez te osoby oceny danej
rozwoju. W tym momencie powinniśmy sytuacji lub zagadnienia. Można przypuszczać,
»ponownie skupić na roli języka, a zwłaszcza że im częściej dzieci uczestniczą w rozmowach
„powtarzającej się sytuacji bliskiej rozmowy na temat emocji, tym bardziej będą świadome
''•"gronie rodziny. Aby przybliżyć to zagadnie- ich subiektywności, zwłaszcza wtedy, gdy roz-
- pokrótce omówię stan badań nad tak zwa- mowa umożliwia im zrozumienie procesu oce-
/'.teorią umysłu" dziecka. ny, znajdującego się u podłoża tych reakcji.
. Często wnioskujemy na temat stanu umy- Taka teza wiedzie do interesującej kwestii.
ai innych ludzi na podstawie rozmowy z nimi. Niedawne badania nad dziećmi głuchymi,
>nacza to, że wnioskujemy na temat tego, co szczególnie tymi wychowywanymi przez rodzi-
e d z ą , myślą lub czują inni, obserwując ich ny niemówiące w języku migowym, wykazały,
-chowania oraz to, co oni widzą lub czego nie że takie dzieci słabo sobie radzą z zadaniami
uważają. Na przykład, wiedząc, że moi dwaj dotyczącymi teorii umysłu (Peterson i Sięgał,
Jędzy opuścili spotkanie komitetu szkolne- 1995; 1997). Do chwili obecnej badania te
, zakładam, że nie wiedzą oni, co się tam koncentrowały się na rozumieniu przekonań,
"a#o, i informuję ich o wszystkich powziętych zwłaszcza fałszywych. Jeżeli jednak przepro-
żiach. W ostatniej dekadzie badania nad wadzone wcześniej wnioskowanie jest słuszne,
''ecięcym rozumieniem przekonań i emocji to dzieci głuche wychowywane przez rodziny
upiały się głównie na rozwijającej się zdolno- nieposługujące się językiem migowym powin-
' dziecka do tego rodzaju wnioskowania ny wykazywać podobne trudności w sferze ro-
-Ąstington, Harris i Olson, 1988; Flavell i Mil- zumienia emocji, szczególnie wówczas, gdy re-
"I, L998). Jednakże często wnioskujemy akcja emocjonalna wymaga zrozumienia nie
:tyni, co inni czują lub myślą, nie na podsta- w kategoriach obiektywnej sytuacji, lecz raczej
e tego, gdzie byli w danym momencie, lecz sposobu, w jaki jest oceniana.
pierząc się na tym, co mówią. Można zatem
ożyć, że rosnące rozumienie przez dzieci tę-
gi jak ludzie różnią się w swoich poglądach
tawach, wynika z ich rosnącego zaangażo- ROZUMIENIE EMOCJI
lia w rozmowy (Harris, 1996). Na przykład
^.trakcie rozmowy dzieci mogą zdać sobie A RELACJE W GRUPIE
rawę, że ich interlokutor wie lub wierzy
coś, czego one nie wiedzą lub w co nie wie- RÓWIEŚNICZEJ
i vice versa. Rzeczywiście udana rozmowa
ąże się z nieustannym aktualizowaniem tego
?aju informacji. W takim stopniu, w jakim Dotychczas omawiałem sposób, w jaki do-
nowa skłania dzieci do refleksji nad myśla- świadczenia rodzinne wpływają na rozumienie
mi, przekonaniami ich partnerów konwersa- emocji przez dzieci. Teraz rozważę możliwe
nych, możemy oczekiwać, iż dzieci o ograni- dalsze konsekwencje tego rozwijającego się
nych możliwościach rozmowy będą opóź- rozumienia. Można zadać pytanie, czy rozu-
One w swoim rozumieniu myśli i przekonań, mienie emocji przez dzieci wywiera wpływ na
s Jednakże rozmowa jest czymś więcej niż ich relacje społeczne, gdy wychodzą poza ro-
jjlko wymianą informacji. Obejmuje również dzinę i zaczynają kształtować swoje związki
nianę i porównywanie postaw, szczególnie z rówieśnikami. Trzy przeprowadzone nie-
"st^w emocjonalnych. Omawiając swoje do- dawno badania dotyczyły tego właśnie zagad-
ladczenie emocjonalne z partnerem, dzieci nienia. Denham, McKinley, Couchoud i Holt
^.się, że wydarzenie, które wywołało u nich (1990) badali wiedzę emocjonalną przedszko-
ech lub łzy, może wzbudzić odmienną re- laków (średnia wieku: 44 miesiące). Dzieci
? u rodzeństwa lub opiekunów. Rozmowa miały rozpoznać emocję kukiełki (szczęście,
smutek i strach) zarówno w sytuacjach typo-
370 PSYCHOLOGIA EMOCJI
wych (takich jak strach spowodowany nocnym- Zgodnie z tym poglądem dzieci dyspótl
koszmarem), jak i nietypowych (na przykład większą wiedzą na temat emocji wiedzą f
smutek związany z pójściem do przedszkola). nież więcej w innych sferach, co pom
Ponadto za pomocą badań socjometrycznych w relacjach z rówieśnikami. Inne wyja
oceniano stopień, w jakim dzieci były akcepto- głosi, że dzieci różnią się między sobą.'"
wane przez rówieśników jako towarzysze za- względem wrażliwości na subtelne niewe
baw. Dzieci z wyższymi wynikami w testach ne oznaki emocji. Na przykład mogą
emocjonalnych okazały się bardziej popularne zauważać różnicę między szczerym a \
wśród rówieśników, nawet wówczas, gdy nym uśmiechem lub między spojrzeniem \
uwzględniono wpływ płci i wieku. Cassidy, żającym strach i zaskoczenie. Zgodnie z ; f
Parkę, Butkovsky i Braungart (1992) uzyskali poglądem dzieci, które lepiej rozum ie|a cm
bardzo podobne wyniki w swoim badaniu cje, wyróżniają się przede wszystkim lepsz\f
pierwszoklasistów. Wynik, jaki dzieci osiągały odczytywaniem subtelnych wskazówek cm
w teście dotyczącym przyczyn, konsekwencji cjonalnych, ujawnianych przez rówieśników
i sposobów wyrażania emocji, okazał się skore- Aby odpowiedzieć na pytanie, ktoi a /
lowany z ich popularnością wśród rówieśników. dwóch tez jest prawdziwa, należałoln /bad
Także Edwards, Manstead i MacDonald (1984) pojęcie rozumienia emocjonalnego w >,p0s(
w swoim długoterminowym badaniu cztero- bardziej analityczny. Na przykład nio/na*l
i pięciolatków wykryli, że dzieci, które umiały opracować test rozumienia, który omija
najlepiej rozpoznawać wyrazy twarzy związane kie niewerbalne sygnały emocji. I przeciwnie
z emoqami, w kolejnych badaniach, przeprowa- można stworzyć test koncentrujący sie hezp
dzonych po roku i po dwóch latach, okazały się średnio na poznaniu niewerbalnym, który ń
bardziej popularne wśród rówieśników (nawet wymagałby od dzieci wykazywania się sźgf
gdy uwzględniono ich początkową popular- szym rozumieniem przesłanek i kon^ekwenij
ność). Uderzająca jest zbieżność wyników tych sytuacyjnych, ani nawet znajomości na/w po
trzech badań. Należy jednak zachować ostroż- szczególnych emocji. Dając tej samci grupi
ność przy ich interpretacji (Manstead, 1995). dzieci oba testy do rozwiązania, mo/na by n|
Bycie akceptowanym przez rówieśników może stępnie ocenić, wyniki którego z nich wykafl
zwiększać możliwości uczenia się emocji. Po- ją większą zbieżność z akceptacją w gi upie r|
nadto trzecia zmienna, taka jak inteligencja lub wieśniczej.
zdolności werbalne, może wpływać zarówno na
rozumienie emocji, jak i na popularność w gru- Prowadząc takie badanie, należałoby n||
pie. Mimo to jedna z możliwych interpretacji na względzie również kolejną iniiygii|ą|
brzmi: rozumienie emocji przez dzieci ułatwia możliwość. Zatrzymajmy się na chwilę pif
im bardziej subtelne zachowanie w interakcjach pozornie niezwiązanym z tematem badani!
z rówieśnikami, to zaś sprawia, że stają się które jednak pozwoli nam lepiej zrozimnl
przez nich bardziej lubiane. zjawisko biegłości w określonej dzinl/miel
chodzi o badania szachistów, zapoczątkowuj
Jednakże nawet jeśli chwilowo przyjmiemy przez De Groota (1965) w Amsterdamie. 0|
to założenie, to niezbędne są dalsze badania, krył on - co nie było zaskoczeniem /c w|
które wykażą, w jaki sposób powstaje ta wraż- trawni gracze wiedzą o szachach więcej mj
liwość. Rozważmy dwa możliwe wyjaśnienia: słabi. Mają oni w głowach ogromne bihliotdj
jedno osadzone w teorii poznania społeczne- zapamiętanych partii, które mogą wy koizysl|
go, drugie - w kategoriach rozpoznawania po- wać w prowadzonych rozgrywkach. 9
zawerbalnego. Pierwsze, zgodne z dotychcza- ogromna wiedza na temat szachów wplywałj
sowym wywodem, brzmi, że dzieci różnią się sposób, w jaki spostrzegają szachownice.
między sobą pod względem stopnia, w jakim starczy im kilkusekundowy rzut oka na rozw
potrafią stworzyć sobie spójny obraz kluczo- czętą partię, aby zapamiętać usiawicńj
wych emocji i w jakim rozumieją towarzyszące wszystkich figur (Chase i Simon, 1973). Bada
im procesy oceny, doświadczane stany oraz nia te sugerują, że biegłość nie jest jed\ nie Wg
konsekwencje behawioralne i psychologiczne. nikiem większej wiedzy, ale też bardziej .®
ZROZUMIEĆ EMOCJE 371
LITERATURA
"--Astincton, J. W., Gopnik, A. (1988). Knowing you've Dunn, J. (1996). The Emanuel Miller Memoriał Lecture
y f o . Changed your mind: Children's understanding of re- 1 9 9 5 . Chiidren's relationships: Bridging the divide
presentational change. W: J. W. Astington, P. L. Har- between cognitive and social development. Journal
'iris, D. R. Olson (red.), Developing theories ofmind of Child Psychology and Psychiatry, 37, 5 0 7 - 5 1 8 .
•(s.'193-206). New York: Cambridge University Press. Dunn, J., Bremerton, I., Munn, P. (1987). Conversations
&j-Astington, J., Harris, P. L„ Olson, D. (red.). (1988). De- about feeling states between mothers and their
' veioping theories of mind. New York: Cambridge young children. Developmental Psychology, 23,
Uiiiversity Press. 132-139.
f-JJarden R. C., Zelko, F. A., Duncan, S. W., Masters, J. C. Dunn, J., Brown, J„ Beardsall, L. (1991). Family talk about
fl|Efc,(;|980). Children's consensual knowledge about the feeling states and children's later understanding of
- H i ' experiential determinants of emotion. Journal ofPer- others' emotions. Developmental Psychology, 27,
1tt%$QTiality and Social Psychology, 39, 9 6 8 - 9 7 6 . 448-455.
[ron-Cohen, S. (1991). Do people with autism under- Dunn, J., Brown, J., Slomkowski, C. Tesla, C. Youngblade,
*?tand what causes emotion? Child Development, L. (1991). Young children's understanding of other
385-395. people's feelings and beliefs: lndividual differences
sch, K., Wellman, H. M. (1995). Children talk about and their antecedents. Child Development, 62,
§j|™ mind. New York: Oxford University Press. 1352-1366.
> P ; J. R. (1995). Telling „what happened": A study of Edwards, R., Manstead, A. S., MacDonald, C. J. (1984).
|Children's early conversations about the past. Dis- The-relationship between children's sociometric sta-
y§rtation Abstracts International, 54 (5-B), 2 7 - 8 0 . tus and ability to recognize facial expressions of
Vn, J. R., Dunn, J. (1996). Continuities in emotion emotion. European Journal of Social Psychology,
-understanding from three to six years. Child Deve- 14, 2 3 5 - 2 3 8 .
mopment, 67, 7 8 9 - 8 0 2 . Fabes, R. A., Eisenberg, N., Nyman, M., Michaelieu, Q.
Sjdy, J., Parkę, R. D., Butkovsky, L„ Braungart, J. M. (1991). Young children's appraisals of others' spon-
1(1992). Family-peer connections: The roles of emo- taneous emotional reactions. Developmental Psy-
pipnal expressiveness within the family and chil- chology, 27, 8 5 8 - 8 6 6 .
f | r e n ' s understanding of emotions. Child Develop- Flavell, J. H. (1988). The development of children's
^Ment, 63, 6 0 3 - 6 1 8 . knowledge about the mind: From cognitive connec-
$łiaęe, W. G„ Simon, H. A. (1973). Perception in chess. tions to mental representations. W: J. W. Astington,
j|pognitive Psychology, 4, 5 5 - 8 1 . P. L. Harris, D. R. Olson (red.), Developlng theories
3Nin, K. (1959). 0 wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt. ofmind (s. 2 4 4 - 2 6 7 ) . New York: Cambridge Univer-
sWarszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja w 1872). sity Press.
$root, A. (1965). Thought and choice in chess. The Flavell, J. H„ Green, F. L„ Flavell, E. R. (1995). Young
sHague: Mouton. children's knowledge about thinking. Monographs of
J a m , S. A., McKinley, M„ Couchoud, E. A., Holt, R. the Society for Research in Child Developmenf, 60
I f(-1990).Emotional and behavioral predictors of pre- (1, seria 243).
Ifęhool peer ratings. Child Development, 61,
Flaveli, J. H„ Miller, P. (1998). Social cognition. W:
J@ 145-1152.
W. Damon (red. serii.), D. Kuhn, R. S. Siegler (red.
374 PSYCHOLOGIA EMOCJI
tomu), Handbook of child psychology: l/o/. 2. Cogni- (s. 290-312). Cambridge, England: Camb
tion, perception, andlanguage (wyd. V, s. 851-898). versity Press.
New York: Wiley. Manstead, A. S. R. (1995). Children's understan,
Garner, P. W., Carlson-Jones, D„ Gaddy, G., Rennie, K. M. emotion. W: J. J. Russell, J. M. Fernande*
(1997). Low-income mothers' conversations about A. S. R. Wlanstead, J. C. Wellenkamp (red.)
emotions and their children's emotional competen- day conceptions of emotion (s. 315—33^
ce. Social Development, 6, 37-52. rdrecht, The Netherlands: Kluwer.
George, C„ Kapłan, N„ Main, M. (1985). The AdultAt- Nelson, K. (1993). The psychological and sociah
tachment lnterview. Praca niepublikowana, Depart- of autobiographical memory. Psychological <
ment of Psychology, University of California at Ber- 4, 7-14.
keley. Nelson, K., Gruendel, J. (1979). Atmorning it'slu
Gordon, R. M. (1986). Folk psychology as simulation. Mind A scriptal view of children's dialogues. Disi
and Language, 1,158-171. Processes, 2, 73-94.
Harris, P. L. (1983). Children's understanding of the link Ozonoff, S., Pennington, B. E. Rogers, S. J. (1990\^
between situation and emotion. Journal of Experi- there emotion perception deficits in young ,
mental Child Psychology, 36, 490-509. children? Journal of Child Psychology and I
Harris, P. L. (1989). Children and emotion: The develop- try, 37, 343-361.
ment of psychological understanding. Oxford: Black- Pennebaker, J. (1996). Cognitive, emotional, and I,
well. processes in disclosure. Cognition and t
Harris, P. L. (1991). The work of the imagination. W: 601-626.
A. Whiten (red.), Natural theories of mind Perner, J. (1991). Understanding the repri
(s. 283-304). Oxford: Blackwell. mind. Cambridge, MA: MIT Press.
Harris, P. L. (1996). Desires, beliefs and language. W: Peterson, C., Siegal, M. (1995). Deafness, eon
P. Carruthers, P. Smith (red.), Theories of theories and theory of mind. Journal of Child Psych
of mind (s. 200-220). Cambridge, England: Cam- Psychiatry, 36, 459-474.
bridge University Press. Peterson, C., Siegal, M. (1997). Psychological,
Harris, P. L„ Guz, G. R., Lipian, M. S„ Man-Shu, Z. cal, and physical thinking in normal, autistic, •,
(1985). Insight into the time course of emotion children. W: W. Damon (red. serii), H. M. Wel
among Western and Chinese children. Child Deve- K. Inagaki (red. tomu), New directions for 1
lopment, 56, 972-988. velopment: Vol. 75. The emergence of core 1
Harris, P. L., Johnson, C. N., Hutton, D., Andrews, G., Cooke, T. ins of thought (s. 55-70). San Francisco';
(1989). Young children's theory of mind and emo- -Bass.
tion. Cognition and Emotion, 3, 379-400. Reese, E, Fivush, R. (1993). Parental styles of taiking|
Harris, P. L„ Lipian, M. S. (1989). Understanding emo- the past. Developmental Psychology, 29,59
tion and experiencing emotion. W: C. Saarni, P. L. Reese, E„ Haden, C. A., Fivush, R. (1993). Mo
Harris (red.), Children's understanding of emotion conversations about the past: Relationships 1
(s. 241-258). New York: Cambridge University Press. and memory over time. Cognitive Development,
Harris, P. L., Olthof, T., Meerum Terwogt, M„ Hardman, 403-430. |
C. E. (1987). Children's knowledge of situations that Rime, B. (1995). The social sharing of emotion as a s'(
provoke emotion. International Journal ofBehavioral for the social knowledge of emotion. W: J. Ji'
Development, 10 (3), 319-343. sell, J. M. Fernandez-Dols, A. S. R. Manstead, J
Lagattuta, K. H„ Wellman, H. M„ Flavell, J. H. (1997). Wellenkamp (red.), Everyday conceptions of e
Preschoolers' understanding of the link between tion (s. 475-489). Dordrecht, The Netheriandl
thinking and feeiing: Cognitive cuing and emotional wer.
change. Child Development, 68,1081-1104. Steele, H., Steele, M„ Croft, C., Fonagy, P. (1999)
Lake, N., Lane, S., Harris, P. L. (1995). The expectation fant-mother attachment at one year prcdictS' C
of guilt and resistance to temptation. Early Develop- dren's understanding of mixed emotions at six ye
ment and Parenting, 4, 63-73. Social Development, 8,161 -178. j
Lewis, C. (1994). Episodes, events and narratives in the Tan, J., Harris, P. L. (1991). Autistic children u"
child's understanding of mind. W: C. Lewis, P. Mit- seeing and wanting. Development and
chell (red.), Children's early understanding of mind: thology, 3,163-174.
Origins and development (s. 457-80). Hove, En- Tardif, T., Wellman, H. M. (w druku). Acquisition
gland: Erlbaum. tal state language in Mandarin and Cantones
Lutz, C. (1987). Goals, events, and understanding in Ifa- children. Developmental Psychology.
luk emotion theory. W: D. Holland, N. Quinn (red.), Taylor, D. A., Harris, P. L. (1983). Knowledge of
Cultural models in language and thought between emotion and memory among
ZROZUMIEĆ EMOCJE 375
nialadjusted boys. Developmental Psychology, 19, from natural language. Cognition and Emotion, 9,
117-149.
832-838.
&b, T., Stein, N. L„ Johnson, L. R. (1981). Children's Wittgenstein, L. (1972). Dociekania filozoficzne. Warsza-
knowledge of events: A causal analysis of story wa: PWN.
istructure. W: G. Bower (red.), Learning and motiva- Yuill, N. (1984). Young children's coordination of motive
tion (t. 15, s. 237-282). New York: Academic Press. and outcome in judgements of satisfaction and mo-
Imin, H. M., Harris, P. L„ Banerjee, M„ Sinclair, A. rality, British Journal of Developmental Psychology,
(1995). Early understanding of emotion: Evidence 2, 73-81.
en
EMOCJE
SPOJRZENIE NA RÓŻNICUJĄCĄ
ROLĘ EMOCJI
w /
A TOŻSAMOSC
KONSTRUKCJE TOZSAMOSCI
JAKO GESTALTY
STRESZCZENIE I PODSUMOWANIE
Jeannette M. Haviland-Jones
Patricia Kahlbaugh
-i
\utorki posługują się pochodzącym od Jamesa wyrażeniem I-me (Ja-mnie). Przez I James rozumiał Ja pod-
w c , natomiast przez me - Ja przedmiotowe. W tym ostatnim wypadku Ja jest przedmiotem poznania (przyp.
i nauk.).
378 PSYCHOLOGIA EMOCJI
lub procesy. Efektem tych właśnie procesów, apercepcji umysł nadaje im własny po
są ogromne jednostkowe i międzykulturowe włączając emocje do zjednoczonej to"
różnice w tożsamości, a więc i w konstruowa- Z naszego punktu widzenia emocje ~
niu emocji. ją fragmenty doświadczenia w procesie'
Emocje nie są jedynie odruchowymi reak- cjonalnego wzmocnienia i rezonansu t\
cjami na określone wydarzenia lub czynniki. To mym tworząc tożsamość. Stanowią one
formy metaforyczne, które „rezonują" i jedno- tożsamości na dwa sposoby: (1) skłania4
czą sytuacje, doświadczenia, myśli i wskazówki do nowych doświadczeń, poszukując i
wewnętrzne. Te apercepcje wydarzeń, w sensie znając znajomą lub znaczącą sygnaturę
wundtowskim, nie są jedynie wyobrażeniowe cjonalną, oraz (2) łączą odrębne doświa
czy pozbawione substancji. Narracja lub rysu- nia, którym towarzyszą te same procesy
nek tworzy możliwą do identyfikacji sieć łą- cjonalne, nadając znaczenie i w -
czącą pojedyncze elementy - emocja również doświadczeniu. Taki pogląd, stawiający
działa, ponieważ jest analogiczna pod wzglę- cje w centralnym miejscu tożsamości, moź
dem procesu. Tak jak komórki w układzie wydawać sprzeczny z narzucającym się
wzrokowym reagują na określone wzorce zem tożsamości jako świadomości wł"
w otoczeniu, identyfikując je jako „ruch" lub wspomnień, a więc własnej historii, zorgar
„narożnik", określone mechanizmy reagują na wanej w określony sposób, często jako
smutne, przerażone, rozzłoszczone (i tak da- narracja. W takim wypadku spoiwem
lej) stany receptorów, informując nas, że wy- mości byłby narracyjny proces pamięci
kryły jednostkę „smutku", „złości" lub „prze- sząc o pamięci narracyjnej, Lewis (1
rażenia". Następnie odpowiedni system po- twierdza naszą hipotezę, wskazując na f-
dejmuje reakcję, określoną we wzorcu emocji. osobiste narracje są „przepisywane tak
Dla „smutku" właściwe są zwykle zwolnione, jak to jest potrzebne", ponieważ ich z
przemyślane, rytmiczne i wolno zmieniające jest dostarczanie jednostce znaczenia,
się ruchy. Jak wskazywali liczni badacze, syste- czenie to mówi jednostce nie tylko, jak i
my te mogą być wrodzone łub wykształcone tworzyć przeszłość, lecz również pomag
w trakcie ewolucji, bądź też w efekcie uogól- zrozumieć to, w jaki sposób przeszłość m
nionych procesów, a mogą również wyłonić się wpływać na przyszłość" (s. 67). Trudno>
z interakcji i rozwoju obu czynników (np. przeczyć, że na pewnym poziomie poczi
Panksepp, 1998). własnej tożsamości opiera się na pamięci
racyjnej, opisywanej przez Lewisa. Uw J
Emocje spostrzegane jako pośredniczące jednak, że procesy motywacyjne, którymi'
tryby przetwarzania informacji lub jako reak- zajmujemy, leżą u podstaw organizacji tej
cje niewiele mają wspólnego z tożsamością lub mięci i motywacji, która skłania nas do jejs
osobowością - podobnie jak wtedy, gdy trak- rżenia. Jeżeli ludzie organizują swoje •
tuje się je jako część neuronalnego oprzyrzą- wspomnienia i nadzieje na przyszłość wo
dowania lub biochemii. Gniewna reakcja na szczęśliwych wydarzeń, to powinno zais'
zastrzyk w dzieciństwie niekoniecznie musi się sprzężenie zwrotne: ludzie ci powinni L/UC
przyczynić do budowania tożsamości. Kiedy najbardziej sobą, gdy konstrukcja
jednak kilka takich wydarzeń typu „złość - za- sprawnie, a gdy zawodzi, powinni mieć
bieg medyczny" zostanie połączonych i doda cie, że nie są sobą. Ponadto strategie myśl
się do nich jeszcze inne, takie jak „lęk przed ludzi szczęśliwych (w tym konstrukcja p~
obcymi" lub szerzej - „lęk przed nieprzewidy- ci) powinny się różnić od tych samych k~
walnością", wówczas stwarzają one dla siebie strukcji u ludzi, którzy czują się najbardziej
nawzajem kontekst i prowadzą do zbudowa- bą, gdy są podnieceni lub ożywieni.
nia systemu wzajemnie powiązanych emocji,
wydarzeń, ludzi, miejsc i pojęć. Tu pojawiają Już Baldwin (1897/1913) i współcześni
się kwestie związane z tożsamością. Relacja psychologowie zakładali, że pierwsze p
emocje-tożsamość nie ogranicza się do sumy naśladownictwa u niemowląt wynikaj
bodźców zewnętrznych, ponieważ dokonujący świadomości, iż ludzie mają emocje i mo
EMOCJE A TOŻSAMOŚĆ 379
de innych ludzi są dla niemowlęcia dro- rzucić (Tomkins, 1987) oraz że powodują one
wskazem, pokazującym, że są to byty dozna- zmiany poznawcze (Haviland i Kramer, 1991).
które można naśladować. To naśla- W drugim rodzaju powiększenia emocjo-
wiiictwo tworzy podstawę tożsamości nie- nalnego pojedyncza emocja zostaje „rozbudo-
* wlęcia i pozwala mu w przyszłości rozwijać wana treściowo", co pociąga za sobą bardzo
focze naśladownictwo (zob. Kahlbaugh, różne konsekwencje. Jeśli na przykład poczu-
3) Co istotne, już wtedy dziecko naśladuje cie bycia „ożywionym" wiąże się ze śmiercią,
e tylko działania, ale też będące ich efektem miłością, życiem, myśleniem i tak dalej, jak to
było w wypadku Virginii Woolf (Haviland,
"oeje-
1984), to można powiedzieć, że ożywienie lub
\V naszej teorii afektu stawiamy tezę, ze szerzej - uczucie pobudzenia jest rozbudowa-
'^poznawalna i adaptacyjna tożsamość osoby ne treściowo. Można tu zauważyć, iż jest to
orosłej powinna być powiązana z zespołem właściwie robocza definicja cechy osobowości
j 0 głębokim znaczeniu emocjonalnym, - że Virginia Woolf była osobą, która potrze-
starczających użytecznych informacji na te- bowała ożywienia i szukała go wszędzie, praw-
at życia. Siła, jaką ten zestaw reguł ma w toż- dopodobnie używając go jako obrony przed
r nc iści, zależy od tego, jakiej części jednost-
poczuciem straty, smutkiem, samotnością i de-
kowego życia nadają one znaczenie. Nadawa- presją. Treściowe rozbudowywanie emocji
'e żnaczenia jest prawdopodobnie dużo tworzy skiypty emocji, w których doświadcze-
Ważniejsze od nagród. Usunięcie głęboko zna- nie emocji jest głównym łącznikiem między po-
ch, negatywnych emocji z życia Virginii szczególnymi rolami lub scenami. Dzieje się
.oólf przypuszczalnie doprowadziłoby do tak w wypadku matek, których zachowanie jest
zpadu jej osobowości (Haviland, 1984). Po- bardziej afiliacyjne niż zachowanie ich dora-
'czególne konstrukcje tożsamości mogą za- stających dzieci i których zachowania emocjo-
leiać wiele zestawów takich kombinacji in- nalne są spójne przez dłuższy okres (Kahl-
rmacji i emocji, ale zgodnie z teorią afektu baugh i in., 1997). Cecha ta stanowi część skła-
żne informacje dotyczące tożsamości po- dową spójnego rodzicielskiego Ja. Ponieważ
nv ulegać emocjonalnemu powiększeniu. emocja wiąże się z tak wieloma różnymi kon-
"V Haviland i Goldston (1992) opisali dwa ro- tekstami, zakłada się, że odgrywa ona dużą ro-
sjc emocjonalnego powiększenia, które mo- lę w tożsamości jednostki (zob. Magai
być przydatne w konstrukcji tożsamości, i McFadden, 1995).
pierwszym z nich pojedynczy temat łub za-
ludnienie zostaje emocjonalnie rozbudowane, W teorii afektu powiększenie emocjonalne
en sam temat łączy się z wieloma emocjami, jest spostrzegane głównie jako zjawisko in-
a przykład zachowania romantyczne i afilia- trapsychiczne. Może to dziwić, ale drugi głów-
'ne są rozbudowywane przez dorosłych, ale ny proces emocjonalny - rezonans lub zaraźli-
przez dzieci. One bowiem rozbudowują wość emocjonalna - również był często spo-
ocjonalnie takie wydarzenia, jak urodziny, strzegany jako fenomen intrapsychiczny, choć
przedmioty i zajęcia takie, jak gry wideo może on także występować interpersonalnie
zob. też: Stapley i Haviłand, 1989). Liczy się (np. Hatfield, Cacioppo i Rapson, 1992; Havi-
ednak nie tylko częstość występowania epizo- land i Lelwica, 1987; Hoffman, 1977; Zahn-
ów emocjonalnych, lecz również ich zróżnico- -Waxler i Radke-Yarrow, 1990). W teorii
"anie oraz - co najważniejsze - uporządkowa- afektu najczęściej używa się pojęcia rezonan-
Powiększanie lub rozbudowywanie emo- su, aby wyjaśnić działanie prymitywnej komu-
onalne dowolnej treści nie polega na jej nikacji emocjonalnej. Zachowania lub sygnały
ekorowaniu, ale pozwala nam przewidywać, emocjonalne zauważone u siebie lub u towa-
lo konkretne zagadnienie ma szczególnie sil- rzysza są wystarczającą informacją, by spowo-
organizację motywacyjną. Oznacza to, że dować bądź wywołać analogiczne emocjonal-
"ść jest emocjonalnie i poznawczo „gorąca", nie zachowanie. Tak więc celowe uśmiechanie
"tnieją pewne dowody na to, że takie rozbudo- się do siebie ułatwia intrapersonalny rezonans
"e emocjonalnie role bardzo trudno jest od- szczęścia, podobnie jak uśmiech lub pochwała
380 PSYCHOLOGIA EMOCJI
innej osoby, która odniesie analogiczny skutek trzy ogólne typy wzorców, różniące się p
interpersonalny. Jednakże procesy rezonansu i rodzajem relacji, które uwzględniają. To
rozszerzyć pojęciowo i eksperymentalnie, aby w naszym podejściu może nie od razu być'
włączyć wiele społecznych konstrukcji emocji. sne, to fakt, że każdy gestalt może się przy
Postęp w badaniach nad emocjami zaczy- nić do narzucenia określonej interpre
na dopiero prowadzić do zrozumienia roli emocji, tak aby pogląd na emocje i pogląd.'
procesów emocjonalnych w tworzeniu tożsa- jednostkową tożsamość pasowały do sie'":
mości. Historycznie procesy emocjonalne, ta- Z tego powodu analizujemy miejsce, j
kie jak powiększanie czy rezonans (w swych w każdym z tych ujęć zajmują emocje, có
różnorodnych formach), były jedynie podej- sto wiąże się z komentarzem na temat tc
rzewane o to, że mogą odgrywać kluczową ro- mości grupowej lub kulturowej; każde uj'•
lę w kształtowaniu tożsamości. Socjologowie ilustrujemy przykładami.
i historycy, na równi z psychologami, twierdzi- Choć podstawowym założeniem wsze
li, że kwestie indywidualnej tożsamości wza- go poglądu na jednostkową tożsamość
jemnie się uzupełniają z kwestiami tożsamości być teza, że każdy człowiek ma indywidu
społeczno-kulturowej (np. Simon, 1992). Na- tożsamość, to jednak stopień jej złożon
wet obserwacje i teorie poszczególnych bada- i rodzaj tworzących ją elementów może
czy pozostawały pod wpływem emocjonalnych bardzo zróżnicowany. W miarę rozwoju ló
wyznaczników swoich czasów (Tweney, 1998). i matematyki, a także nauk społecznych b ~
Procesy emocjonalne zachodzące w kulturze nia nad tożsamością stworzyły wiele mod
wpływają na formowanie jednostkowej tożsa- które z grubsza pasują do zaprezentowanych
mości na wszystkich poziomach, a także pod- tu trzech kategorii. Choć przedstawiamy tu
legają ich wpływom. Dostrzegając ten dwukie- tylko trzy modele, to jest rzeczą oczywistą,
runkowy proces, omawiamy poszczególne istnieje mnóstwo możliwych permutacji tyć
wzorce relacji emocje-tożsamość zarówno na oraz innych modeli teoretycznych; ponadto'
poziomie indywidualnym, jak i społeczno- ne kultury łub epoki historyczne mogły
-ideologicznym. rzyć więcej modeli. Dopóki niepowtar:
jednostki będą się przystosowywały do zmień
nych warunków, wciąż będą powstawały now
wzorce. Jednym z rzadko dyskutowany^
KONSTRUKCJE TOŻSAMOŚCI efektów tego procesu jest to, że wzorce zł~~
nego rozwoju społecznego, poznawezeg
JAKO GESTALTY i osobistego również będą różnorodne. Ni
którzy ludzie rozwijają się według wzorca, kf
ry można łatwo podzielić na poszczególne e'
W tej części rozdziału przyjrzymy się konstruk-
py. Rozwój innych łatwiej opisać w kategoria
cjom tożsamości jako gestaltom (gestalts). Pod
postępu i regresu. (Szersze omówienie tego
pojęciem „gestalt" rozumiemy najbardziej sta-
gadnienia zob. w: Magai i Haviland-Jon
bilne uszeregowanie lub wzorzec elementów
w druku).
emocji i tożsamości. Jak sugeruje sam termin,
poszczególne elementy emocji i tożsamości
wprowadzają odmienną dynamikę. Kiedy uru-
chomią się radosne emocje, ich efektem są in- DYCHOTOMICZNE KONSTRUKCJE
ne procesy niż w wypadku złości. Może być też TOŻSAMOŚCI
tak, że gdy dwie lub więcej emocji stworzy sta-
bilny układ, taki jak para „wesoły-smutny", Najprostszym ilościowo modelem jest mod
prawdopodobne staje się ustabilizowanie dualistyczny - symbolicznie przedstawia g
określonych wzorców tożsamości. jin-jang. W modelu tym poszczególne el.
Używając terminu „gestalt", ponownie menty tworzą pary przeciwieństw, lub przyną
opieramy się na założeniu, że umysł aktywnie mniej przeciwstawne pary figura-tło. P
narzuca porządek doświadczeniu. Omawiamy przeciwieństw, takie jak przyjemnc-nieprzyj
EMOCJE A TOŻSAMOŚĆ 381
przyjmowanymi przez daną osobę, takimi jak osiągnąć w sposób zorientowany na cel
role w związkach, role w miejscu pracy oraz kus i Nurius, 1986), poprzez własne „pi
role kulturowe, tworząc tożsamość stanowiącą mopomocy" jednostki, narzucone z góry
coś w rodzaju stopu. lenie, organizację zewnętrzną lub wymogi
Modele kategoryzujące, pojmujące czło- dowiska.
wieka jako autonomiczną jednostkę przetwa- W kategoriach szerzej pojętej toż
rzającą dane, mają skłonność do zaniedbywa- społecznej tożsamość kategoryzująca j
nia ciemnej, irracjonalnej strony społeczno- śle powiązana z ideami odrzucającymi
-emocjonalnej, którą często zajmowały się mość klasową, opartymi na podatności
modele dychotomiczne. Przeciwnie - szcze- łecznej, a także z pragmatycznymi prze'
gólne miejsce przyznaje się w nich emocjom niami naukowymi. Sondaże oraz inne s"
promujących autonomię, oddzielenie i kon- oceny „empirycznej" definiują grupy poli
trolę. Z tego powodu, gdy w tych modelach ne i społeczne; nie uznaje się tu zestawów'
pojawiają się emocje, główny nacisk kładzie turalnych" lub niezbędnych cech. Osoba
się na dumę, poczucie własnej wartości lub je- kombinacją cech „stworzonych przez sr
go brak (wstyd) oraz wrogość pod postacią i będących „reakcją na otoczenie", ale p
pewności siebie (np. Lewis, Sullivan, Stanger emocjonalne odgrywają niewielką jawną;
i Weiss, 1989; Schneider, 1977; Scheff, 1988). w tworzeniu, utrzymaniu i rozwoju kate
Mimo to wiele teorii nie faworyzowało żadne- żującej tożsamości i z pewnością nie sa
go rodzaju emocji i uwzględniało wszystkie ce- „spoiwem".
chy emocjonalne opisywane przez badanych.
Oba te podejścia do emocji w opisie tożsamo- Przykłady
ści różnią się znacząco od stosowanego w mo- Na pierwszy rzut oka dwudziestowieczne'
delu dychotomicznym pojmowania emocji ja- rie osobowości i tożsamości ze szkoły kat
ko objawów. ryzującej wydają się uwzględniać emocje,
przykład szczegółowa pięcioczynnikowa t
Kwestie społeczno-ideologiczne osobowości (zob. McCrae i Costa, 1989)'
Podejście kategoryzujące szczególnie dobrze wiera wiele elementów emocji. Jest to jeri
pasuje do dwudziestowiecznej technologicznej tylko powierzchowna charakterystyka. P
kultury Zachodu. Pod względem ideologicz- ście pięcioczynnikowe, podobnie jak inne
nym jest ono egalitarne i autonomiczne - rie kategoryzujące, proponuje model s
w tym sensie, że wszystkie cechy są traktowa- ny, nieuwzględniający żadnych dynami
ne jednakowo, żadnej nie uznaje się za lepszą procesów wewnętrznych. W koncepcji tej
lub silniejszą w sposób przyrodzony, choć nie- bierze się pod uwagę tego, że każdy z czy
które z nich mogą dominować w pewnym ków, jak również poszczególne pytania wf
okresie. W tym kontekście demokratycznie stionariuszu osobowości, niejako kons
uznaje się emocję za jedną z wielu możliwych ce dany czynnik, mogą organizować pe
cech, którą można przyjąć lub odrzucić. Cechy chy tożsamości w jeden sposób, natomiast'
emocjonalne, takie jak „szczęście" czy „poczu- właściwości lub czynniki mogą pełnić od
cie winy" lub - na tym samym poziomie - „bez- ne bądź nierównoważne funkcje. Ta cecha,
namiętny", występują obok cech takich, jak dejścia kategoryzującego sprawia, iż nie m
„popularny", „nieskuteczny", „wolnomyśli- go pogodzić z podejściem dychotomi-
ciel" czy „przedstawiciel klasy średniej". zorientowanym na proces. Być może j
jest to jedynie cecha przejściowa.
Ten egalitarny model traktowania emocji
i osobowości doskonale pasuje do modeli W teorii rozwojowej (Haviland, Davi
zmiany. Aby zmienić relacje w rodzinnie, za- Reutsch, Gebelt i Lancelot, 1994) autorzy,
wód, lub nawet pozycję społeczną czy złe na- łączyli metodę kategoryzującą z teorią ró
wyki, trzeba zyskać nowe cechy, przeorganizo- jącego afektu, by stworzyć bardziej dynami,
wać stare i/lub stłumić kilka innych. Można to podejście. Badania prowadzono, opierając
EMOCJE A TOŻSAMOŚĆ 385
3 Atraktor w teorii chaosu definiowany jest jako punkt lub zbiór, który w trakcie pewnego procesu „pf%
gnął" inne punkty znajdujące się w jego otoczeniu; na przykład atraktorem jest zazdrość: mąż opanowany1
ścią widzi oznaki niewierności żony w zupełnie niewinnych zachowaniach (przyp. red. nauk.).
EMOCJE A TOŻSAMOŚĆ 387
L upadach dynamicznych nie jest ko- danych mogą przypisywać wartość zarówno
" ne, by emocja wywierała „duży" wpływ, szczęściu i zainteresowaniu, jak i takim emo-
iadezenie emocjonalne może być efek- cjom, jak smutek, strach czy złość, a nawet
okrcsowym, albo też może być małe na wstyd, duma i pogarda. Na przykład pogarda
•atku badanego zachowania, a następnie może w danej chwili służyć jako atraktor
•ciągać coraz więcej rezonujących wyda- w układzie, a w innym czasie pełnić funkcję roz-
l - W teoriach układów dynamicznych takie szczepiającą. Wartość i funkcja emocji nie po-
te skutki nazywane są „efektem motyla", zostają niezmienne - są one definiowane przez
'iłriuszą być powtarzalne, ponieważ niepo- działanie emocji w określonym kontekście
tafzalny może być kontekst, w jakim zaist- i czasie.
•fitały - a mimo to ich znaczenie może być klu-
,we. Podejście to pokrywa się z analizą pew- Kwestie spoieczno-ideologiczne
i przypadków terapeutycznych, w których Duch naszych czasów, przejawiający się w po-
owtarzalne, poważne zaburzenia, takie dejściu dynamicznym, kładzie nacisk na zmia-
'zaburzenia tożsamości u dorosłych, miały nę i wyjątkowość. Ważnym jego elementem
óje źródło w odległych, rozbudowanych jest dostrzeżenie znaczenia małych zdarzeń dla
l^toocionalnie wydarzeniach z dzieciństwa. dużych układów, a także dużych zdarzeń dla
Wracając do postawionej przez nas na po- małych układów. Trzecie główne założenie do-
'' ątku tego rozdziału tezy, że emocje są „spo- tyczy zmian ilości lub stanu, które mogą nastę-
d e m " ' tożsamości, podejście dynamiczne szuka pować chaotycznie bądź przypadkowo, lecz
" orriacji na temat „małych" procesów zwią- w ramach określonych granic, i które mają
'eh z emocjami. Dany proces emocjonalny skłonność do organizowania się następnie
MO te powodować specyficzne dla siebie i nie- w złożone układy. Aby dać aktualny przykład
tarzalne wydarzenia. Wzorce tych wyda- tych koncepcji, można powiedzieć, że wyrazem
i wpływają następnie na konstrukcję tożsa- etosu teorii dynamicznej jest nawoływanie do
ftści, w której elementy emocji wchodzą w re- ochrony pozornie zbędnych terenów zielonych
ans ze sobą nawzajem, a także z emocjami lub zagrożonych gatunków, ponieważ zgodnie
•eh ludzi, sprawiając, że wydarzenia nabie- z teorią chaosu istnieje szansa, iż kiedyś będą
znaczenia i są zapamiętywane. Zoriento- one potrzebne dla rozwoju biotechnologiii lub
^tf&nie na proces, charakterystyczne dla tego po- przyczynią się do naszego szczęścia.
Sejścia, otwiera przed badaczami nowe możli- Podejście dynamiczne jest po części logicz-
wości'Opisywania kryzysu i zmiany, które mogą ną i matematyczną konsekwencją podejścia
.WĆ bardziej charakterystyczne dla określonych dychotomicznego, połączonego z podejściem
[SObów życia i typów tożsamości, a także dla kategoryzującym. Zawiera ono jednak również
ewnvch epok historycznych. aspekty systematyczne i chaotyczne, dotyczące
U idania prowadzone w ramach teorii ukła- zmian stanów i cech, które rzadko pojawiają się
dynamicznych skupiają się zwykle na tym, w ramach innych modeli. W podejściu dychoto-
ijaki sposób emocje generują przyciąganie po- micznym - z jego założeniem dotyczącym ist-
|dzy określonymi składnikami tożsamości nienia przyciągających się i przeciwstawnych
jednostkami (takimi, jak empatia i zrozu- stron tożsamości - można dostrzec przedsmak
©nie), a także na podziałach i rozgałęzie-
idei rozdzielenia, czy też rozszczepienia, a tym
ni, których funkcją w odniesieniu do tożsa-
samym szczególnego rodzaju zmian stanu, ta-
jest prawdopodobnie tworzenie autono-
kich jak efekt Jekylla-Hyde'a. W podejściach
i zmiany. Najważniejsze pytania dotyczą
kategoryzujących częściowo odnajdujemy
c kwestii takich, jak sposób, w jaki emocje
ideę, która głosi, że jakikolwiek czynnik dający
łają jako atraktory spajające odrębne wy-
się zaobserwować empirycznie może poten-
śnią i układy, oraz to, jak wyznaczają gra-
cjalnie wejść w równania predyktywne określa-
iub uruchamiają lawinę chaosu. Ponieważ
jące w zasadniczy sposób granice i podziały al-
taogą działać wszystkie emocje, relacje ba-
bo rozszczepienia. Oczywiście każdy model za-
388 PSYCHOLOGIA EMOCJI
LITERATURA
m i
raham, F. D„ Abraham, R. H„ Shaw, C. D. (1990). Allport, G. W. (1961). Pattern and growth in personality.
.„^M visual introduction to dynamical system theory for New York: Holt, Rinehart & Winston.
psychology. Santa Cruz, CA: Aerial Press.
Baldwin, J. M. (1913). Social and ethical interpretations
Sfler, A (1954). Understanding human naturę. New York:
IKpawcett. in mental development. New York: Macmillan.
limo T. w., Frenkei-Brunswik, E., Levinson, D. J., (Pierwsza publikacja w 1897).
' Sanford, R. N. (1950). The authoritarian personality. Blumenthal, A. L. (1975). A reappraisal of Wilhelm Wundt.
New York: Harper&Row. American Psychologist, 30,1081-1088.
390 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Cavanaugh, J. C., McGuire, L. C., (1994). Chaos theory Haviland, J. M., Walker-Andrews, A. (1992). Ań
as a framework for understanding adult lifespan le- cal approach to affect theory and social
arning. Westport, CT: Greenwood Press. ment. W: V. B. Hasselt, M. Hersen (red.),
Darwin, K. (1959). O wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt. of social development: A life-span '
Warszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja w 1872). (s. 29-49). New York: Plenum Press.
de Sousa, R. (1987). The rationality of emotion. Cam- Hochschild, A. R. (1983). The managed heart:
bridge, MA: MIT Press. mercialization of human feeling. Berkeley-
Dodge, K. A., Coie, J. D. (1987). Social-information pro- of California Press.
cessing factors in reactive and proactive aggression Hoffman, M. L. (1977). Empathy: Its develop.
in children's peer groups. Journal of Personality and prosocial implications. W: C. B. Keasey (
Social Psychology, 53,1146-1158. braska Symposium on Motivation (t. 26, s. 1
Erikson, E. H. (1968).ldentity:Youthandcrisis. New York: Lincoln: University of Nebraska Press.
Norton. Horney, K. (1993). Nerwica i rozwój człowieka.
Fancher, R. E. (1996). Pioneers in psychology. New York: Rebis.
Norton. Isen, A. (1990). The influence of positive and
Fogel, A., Branco, A. U. (1997). Metacommunication as fect on cognitive organization: Some impl
a source of indeterminism in relationship develop- development. W: N. Stein, B. Leventhal, T. T
ment. W: A. Fogel, M. C. Lyra, J. Valsiner (red.), Dy- (red.), Psychological and bioiogical apprc
namics and indeterminism in developmental and so- emotion (s. 75-94). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
cial processes (s. 65-92). Mahwah, NJ: Erlbaum. James, W. (1890). The principles of psychology
Foucault, M. (1973). The order of things. New York: Vin- New York: Henry Holt.
tage Books. (Pierwsza publikacja w 1966). Jung, C. G. (1997). Typy psychologiczne. War.
Freud, S. (1961). The ego and the id. W: J. Strachey (red. Wrota. (Pierwsza publikacja w 1921).
i ttum.), The standard edition of the complete psy- Kahlbaugh, P. (1992). A study of parent-child i '
chological works of Sigmund Freud (t. 19, s. 3-66). tions and emotional development. Dissertcir
London: Hogarth Press. (Pierwsza publikacja w 1923). tracts International, 53, 3180 B.
Gleick, J. (1996). Chaos i narodziny nowej nauki. Po- Kahlbaugh, P. E. (1993). James Mark Baldwin: A
znań: Zysk i S-ka. between social and cognitive theories of d;
Hall, C. S. (1934). Emotional behavior in the rat: 1. De- ment. Journal for the Theory of Social Beha
faecation and urination as measures of individual dif- 79-103.
ferences in emotionality. Journal of Comparative Kahlbaugh, P. E., Haviland, J. M. (1994).
Psychology, 18, 385-403. communication between parents and adol
Hatfield, E„ Cacioppo, J. T„ Rapson, R. (1992). The lo- A study of approach and avoidance behavi
gie of emotion: Emotional contagion. W: M. S. Clark nal of Nonverbal Behavior, 18, 91-113.
(red.), Review of personality and social psychology: Kahlbaugh, P„ Lefkowitz, E. S., Valdez, P„ Si
I/ol. 14. Emotional and social behavior (s. 151 -177). (1997). Affective naturę of mother-adolesi
Newbury Park, CA: Sage. munication concerning sexuality and conflict.
Haviland, J. M. (1984). Thinking and feeling in Woolfs nal of Research on Adolescence, 7, 221-239
writing: From childhood to adulthood. W: C. E. Izard, Kelly, G. A. (1955). The psychology of pen
J. Kagan, R. B. Zajonc (red.), Emotions, cognition, structs (2 tomy). New York: Norton.
and behavior (s. 515-546). Cambridge, England: Kelso, J. A. (1997). Dynamie patterns: The self
Cambridge University Press. zation of brain and behavior. Cambridge, V
Haviland, J. M., Davidson, R., Reutsch, C., Gebelt, J., Press.
Lancelot, C. (1994). The place of emotion in identity. Lefkowitz, E. S., Kahlbaugh, P. E„ Sigman, M. (1
Journal of Research on Adolescence, 4, 503-518. Turn-taking in mother-adolescent conve
Haviland, J. M., Goldston, R. (1992). The agony and the about sexuality and conflict. Journal of Yr
ecstasy: Emotion in narrative. W: K. Strongman Adolescence, 25, 307-321.
(red.), International review of studies on emotion Levine, R., Fitzgerald, H.-E. (red.). (1992)./to
(t. 2, s. 219-247). Chichester, England: Wiley. namic systems in psychology. New York:
Haviland, J. M., Kramer, D. A. (1991). Affect-cognition Press.
relations in an adolescent diary: 1. The case of Anne Lewin, K. (1938). The conceptual represei
Frank. Human Development, 34,143-159. measurement of psychological forces. Dui
Haviland, J. M., Lelwica, M. (1987). The induced affect Duke University Press.
response: 10-week-old infants' responses to three Lewis, M. (1995). Cognition-emotion feedback
emotion expressions. Developmental Psychology, self-organization of developmental paths.;
23, 97-104. Development, 35, 71-102.
EMOCJE A TOŻSAMOŚĆ 391
M (1997)- Alłering fate: Why the past does not Rogers, C. (1942). Counseling and psychotherapy.
•diet the Mure. New York: Guilford Press. Cambridge, MA: Riverside Press.
M Sullwan, M. W., Staanger, C„ Weiss, M. Rosenberg, S., Jones, R. A. (1972). A method for inve-
• "tosói Self development and self-conscious emo- stigating and representing a person's implicit perso-
tions Child Development, 60,146-156. nality theory: Theodore Dreiser's view of people.
j. (1976). Ego development: Conceptions Journal of Personality and Social Psychology, 22,
"Ind theories. San Francisco: Jossey-Bass. 372-386.
' c (1988)- Unnatural emotions: Everyday senti- Schlosberg, H. (1952). The description of facial expres-
'ments on a Micronesian atoli and their challenge to sions in terms of two dimensions. Journal ofExperi-
Western theory. Chicago: University of Chicago Press, mental Psychology, 44, 229-237.
.ai c Haviland-Jones, J. M. (w druku). The matrix of Scheff, T. (1988). Shame and conformity: The deference
Imotion and life frajectories. New York: Cambridge emotion system. American Sociological Review, 53,
University Press. 395-406.
ai- C., McFadden, S. H. (1995). The role of emotions Schneider, C. D. (1977). Shame, exposure andprivacy.
In'social and personality development: History, the- Boston: Beacon Press.
ory, and research. New York: Plenum Press, Simon, H. A. (1992). What is an „explanation" of beha-
idlalatesia, C. Z. (1990). The role of emotions in the de- vior? Psychological Science, 3,150-161.
• 'veiopment and organization of personality. W: R. A. Stapley, J., Haviland, J. M. (1989). Beyond depression:
Thompson (red.), Nebraska Symposium on Motiva- Gender differences in normal adolescents' emotional
"tioirVol. 36. Socioemotionaldevelopment (s. 1-56). experiences. SexRoles, 20, 295-308.
Lincoln: University of Nebraska Press, Stern, D. (1985). The interpersonal world of the infant.
s H Nurius, P. (1986). Possible selves. American New York: Basic Books.
fiisychologist, 41, 954-969. Sullivan, H. S. (1953). The interpersonal theory of psy-
e, R. R-, Costa, P. T. (1989). The structure of in- chiatry. New York: Norton.
tęrpersonal traits: Wiggins's circumplex and the five Thelen, E., Smith, L. B. (1995). A dynamie systems ap-
. factor model. Journal of Personality, 57,17-40. proach to the development of cognition and affect.
fad," G. H. (1934). Mind, self and society. Chicago: Cambridge, MA: The MIT Press. (Pierwsza publika-
University of Chicago Press, cja w 1994).
"jzman, A. (1987). The civilizing offensive: Mentalities, Tomkins, S. S. (1987). Script theory. W: J. Aronoff, A. I.
gphigh culture and individual psyches. Journal of So- Rabin, R. A. Zucker (red.), The emergence of perso-
' cial History, 20, 663-688. nality (s. 187-216). New York: Springer.
D. M. (1987). The undesired self: A neglected va- Tweney, R. D. (1998). Toward a cognitive psychology of
"riable in personality research. Journal of Personality science: Recent research and its implications. Cur-
ańd Social Psychology, 52, 379-385. rent Directions in Psychological Science, 7,
lepp, J. (1998). Affective neuroscience: The foun- 150-154.
fytions of human and animal emotions. New York: van Geert, P. (1997). Time and theory in social psycho-
yieford University Press. logy. Psychological lnquiry, 8,143-151.
S. C. (1970). World hypotheses. Berkeley, CA: Waldrop, M. M. (1992). Complexity: The emerging
:University of California Press. science at the edge of order and chaos. New York:
Piaget, J. (1951). Play, dreams and imitation in child- Simon and Schuster.
•f-hood. Przekład: C. Gattegnot, F. M. Hodgson. London: Zahn-Waxler, C., Radke-Yarrow, M. (1990). The origins
WfRoutledge, Kegan Paul. (Pierwsza publikacja of empathic concern. Motivation and Emotion, 5,
> 1-945). 153-166.
SPOŁECZNY
KONTEKST SPOŁECZNY I JEGO ZNACZENIE
DLA ROZWOJU EMOCJONALNEGO
KONTEKST ROZWOJI
KONTEKST A KOMUNIKOWANIE EMOCJI
W
PODZIĘKOWANIA
niniejszym rozdziale opieram się na założeni
które pragnę tu jasno wyrazić: doświadczeń
emocjonalne jest nierozerwalnie połączone
związkami, którymi się cieszymy, w których cierpimy 1
które po prostu znosimy. Muszę też wyjaśnić, że nie i
ważam tu biologicznego kontekstu emocji ani nie i
wiam szczegółowo rozwoju emocjonalnego nieme
(oba te zagadnienia zostały poruszone w innych rozdzif
łach niniejszej książki). Zamiast tego zajmuję się roz
jem emocjonalnym w odniesieniu do kontekstu społe
nego, przede wszystkim u dzieci i nastolatków. Rozpcj
czynam od omówienia roli, jaką odgrywa kontek
w rozwoju i w komunikacji emocjonalnej. Omawiam te
pokrótce sposób, w jaki kontekst jest traktowany w I
rii społeczno-konstruktywistycznej. Następnie rozwą
niektóre problemy teoretyczne, stojące przed perspek
wą kontekstuałną. Rozdział kończy się krótkim prz
wieniem wyników kilku badań, szczególnie wyraźnie UJ
strujących rolę kontekstu w emocjonalnym funkcjoii
waniu dzieci.
SPOŁECZNY KONTEKST ROZWOJU EMOCJONALNEGO 393
m .
1 Biurąc pod uwagę długi czas, jaki upłynął od chwili powstania tych opisów, nie można odrzucić możliwości, że
•.itoniic te zanikły w dzisiejszej dobie światowej „homogenizacji" społecznej. Obszerne omówienie zagadnienia glo-
JtoliZdLii kulturowej można znaleźć w: Hermans i Kempen (1998).
394 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Och, ta Peggy, kiedyś tak mnie zeztościta, aż myśla- kańskim matkom trzy- i czterolatków (b\|v
łam, że ztapię ją za kark i po prostu uduszę, tak by- najstarsze dzieci lub jedynacy) pytania d'o
tam na nią wściekła. Miała atak szału, awanturowała czące różnorodnych, hipotetycznych s\tn
się, bo chciała zejść [z bujaka] [...] i bawić się na związanych z nieposłuszeństwem przi.dvko
automatach, jak inne [starsze] dzieci [...]. Nie mo- ków. Wyniki badania wykazały, że japóńs
głam jej na to pozwolić. Nie mogła zejść, więc dosta- matki częściej niż Amerykanki odwoływały
ła ataku szału. Wystraszyła mnie, bo o maty włos nie do uczuć, aby skłonić dzieci do posł ;
spadła na podłogę. Zbiłam ją. Boże, byłam taka stwa. W swojej książce autorzy podają
wściekła. Przede wszystkim naprawdę mnie wystra- pujący przykład odpowiedzi japońskiej
szyła (s. 11). „Nie tylko mamusia robi tutaj zakupy. Inni
dzie też chcą robić zakupy, a właściciel skł
A oto inny przykład: wszystko ładnie tu poukładał, żeby milej
Ona bardzo lubi się ze mną siłować. Zanoszę ją na się kupowało. Im wszystkim będzie nie
górę, kładziemy się na łóżku i zaczynamy zapasy. jemnie, jeśli będziesz się tak zachowa
Mówię do niej: „No, dalej, zrób piąstkę i uderz mnie". (s. 168). Matki amerykańskie w podobnej
Bo chcę ją nauczyć, jak się bronić, kiedy ktoś będzie tuacji częściej chwytały dziecko mocno za:
chciał ją bić. Bo niektóre dzieci rzeczywiście potrafią i zakazywały mu się od siebie oddalać.
nieźle przylać [śmiech]. Pozwalam, żeby mnie biła. japońskie stosowały też chętnie łagodna
Czasem potrafi nieźle się zamachnąć (s. 17). swazję, aby skłonić dzieci do posłuszeńs
„Ślicznie to narysowałeś. Jeśli będziesz ry:L
Liczne opisy w etnograficznym badaniu Millera na kartce zamiast na ścianie, to narysujesz
i Sperry stanowią uderzający kontrast w porów- cze lepiej" (s. 169). Matki amerykańskie zaś
naniu z opisami łagodnego ludu IKung - reak- kazywały dziecku natychmiast przestać lysć
cją na napady gniewu była tu agresja, chociaż, na ścianie i polecały mu sprzątnąć po sobie
podobnie jak u IKung, agresja wobec matki by- łagan. Innymi słowy, amerykańskie matki
ła akceptowana (a nawet do niej zachęcano), posłusznych przedszkolaków częściej sto
jeżeli pojawiała się w kontekście zabawy. Nie bezpośrednie polecenia, co niejednokro
muszę dodawać, że dwuipółletnie dziewczynki, prowadziło do wojny nerwów, podczas gdy
które badali Miller i Sperry, nauczyły się spo- ki japońskie odwoływały się do poczucia dzi
łecznej i emocjonalnej kompetencji w swoim że chcą współpracować i sprawiać otoczę
kontekście kulturowym, w którym samoobro- przyjemność, co owocowało silną więzią u
na i odwet stanowiły niezbędny aspekt prze- ciową, czyli amae (zob. też: Lewis, 1986 -
trwania dziewcząt i kobiet (fizyczna agresja duje się tam analiza japońskiej kontroli
mężczyzn w stosunku do kobiet była w tym śro- cielskiej jako wyrazu nacisku na współ
dowisku zjawiskiem powszechnym). Również Krnąbrność amerykańskich przedszkol
dzieci IKung stały się emocjonalnie i społecznie odpowiada amerykańskim wartościom socj
kompetentne w swoim kontekście kulturo- zacji, takim jak niezależność i wyrażanie
wym, lecz osiągnęły to, ucząc się zachowań do- snej woli; ukierunkowanie na innych, c'
kładnie przeciwnych niż dzieci z południowego terystyczne dla japońskich dzieci, również j
Baltimore. Uczyły się współdziałania z rówie- spójne z wartościami wpajanymi w procesie
śnikami w atmosferze przyjaźni i współpracy, cjalizacji w tym społeczeństwie: ze współczuei
a swoją agresję ukierunkowywały na zwierzęta, i konsensusem społecznym (Shigaki, IWO).
co stanowiło część nauki polowania.
liwiać. Nie chcę przez to powiedzieć, że zmiany mi, które obrazują wytworzone w danym
kontekstu są czymś niepożądanym - niekiedy łeczeństwie przekonania dotyczące sp™
mogą one otwierać przed nami nowe możliwo- w jaki zachowania planowo łączą się z cel
ści lub uwalniać nas z zazwyczaj nudnych i emo- (Abełson, 1981). To socjalizacja zap"
cjonalnie otępiających sytuacji życiowych. w skryptach oczekiwań i przekonań za
Aby jeszcze bardziej skomplikować nasze ciągłość i przewidywalność znaczenia wie!
myślenie o rozwoju emocjonalnym, Lewis kich możliwych połączeń między celami a
(1997) przedstawia tezę, że dane zachowanie chowaniami - było to wyraźnie wid'
może służyć jako narzędzie do realizacji wielu w opisach permisywności IKung, agresywn-
celów, podobnie jak wiele zróżnicowanych za- mieszkańców południowego Baltimore
chowań może być wykorzystanych w dążeniu japońskiego ukierunkowania na współpr
do jednego celu. Przykładem ze świata Zacho-
du, ilustrującym pierwszy wypadek, jest płacz:
łzy mogą być reakcją na stratę lub głębokie
poruszenie (na przykład jakimś zachwycają- KONTEKST
cym wydarzeniem). Podobnie uśmiech może
być metakomunikatem, komentującym popeł- A KOMUNIKOWANIE EMOCJ
nioną przez nas drobną gafę, lub komuniko-
wać innej osobie, że jej potknięcie zostało wy-
baczone. Ponadto różne zachowania związane
ROLA ODBIORCY PRZEKAZU
z wyrażaniem emocji mogą służyć temu same- Wielu teoretyków zajmujących się rozwój'
mu celowi - na przykład, gdy dzieci chcą być twierdzi, że komunikowania emocji nie m
akceptowane przez przyjaciół (cel), mogą na oddzielić od ich kontekstu (Barrett, 1
przyjmować „postawę emocjonalnego chłodu" Saarni, 1989; 1990; Trevarthen, 1984; 1
(Gottman, Katz i Hooven, 1997; Saarni i von Vandenberg, 1998a; 1998b). Bez wątpi
Salisch, 1993), ale mogą też uśmiechać się znaczenie konkretnego wyrazu twarzy j
szczerze i zachęcająco (von Salisch, 1991; uwarunkowane przez kontekst, w jakim wyc
1996). Obie strategie skutecznie pomagają im puje, jak opisuje to Camras (1991) - na tw
umacniać związki z rówieśnikami. jej małej córeczki wyraz niezadowolenia po]
wiał się zarówno wówczas, gdy matka myła*
„Mapy" oraz wzajemne powiązania twarz, jak i wtedy, gdy podciągała ją do po'
pomiędzy zachowaniem a celami cji stojącej. To obserwator lub odbiorca p
Opisując sposób, w jaki nacechowane emocjo- kazu musi wywnioskować, jaki komunikat'
nalnie zachowania i cele mogą łączyć się ze so- tyczący własnego obecnego stanu emocjo
bą bezpośrednio lub pośrednio, posługuję się nego wysyła w ten sposób nadawca. Czy
metaforą „mapy". Metafora ta pomaga też Justine Camras doświadczała zarówno
zrozumieć, dlaczego, mimo że dany cel można twarzy, jak i stawiania jako niepokojąco
osiągnąć łatwo i najbardziej bezpośrednio, sto- przyjemnego, czy może obie te czynności
sując zachowanie A, z powodu jakiegoś kon- rywały jej dotychczasowe zajęcia? Czy m
pierwsze z nich było nieprzyjemne, a dr"
tekstualnego niuansu najlepszym sposobem je-
wymagało wysiłku? To rodzice, obserwuj
go osiągnięcia jest w rzeczywistości zachowa-
wyrażające emocje zachowania swojego dzi
nie B, które wymaga bardziej okrężnej drogi,
ka w powiązaniu z określonymi sytuacj
lecz w ostatecznym rozrachunku okazuje się
przypisują niemowlęciu niepokój, irytację
bardziej skuteczne. Gdy rozważam metaforę
wysiłek. Komunikacja emocjonalna si.iie
mapy (inną metaforą może być sieć), przypo-
więc bardziej skomplikowana, jako że do ko
minają mi się staromodne komunały, takie jak
tekstu otaczającego nadawcę komunikatu
„Najlepsza droga do serca mężczyzny prowa-
rażającego emocje musimy dodać ró
dzi przez żołądek", pokazujące, w jaki sposób kontekst otaczający odbiorcę, który przyp'
zachowania i cele są ze sobą połączone; jed- komunikatowi znaczenie. Aby zilustrować
nakże te schematy mogą być również skrypta-
SPOŁECZNY KONTEKST ROZWOJU EMOCJONALNEGO 397
- 'idnieme, rozważmy dwie hipotetyczne sy- biorcy; jednakże ten nacechowany emocjonal-
toćje, dotyczące tego samego dziecka, lecz nie komunikat zostaje przez odbiorcę umiesz-
Różnych rodziców: czony w równie bogatym kontekście, zawiera-
jącym przy tym jego reakcję emocjonalną na
Barbara odebrała z przedszkola swojego pięcioletnie- ten komunikat (zob. też: Lutz, 1983; Ratner
go syna, Matthew. Zauważyła, że chłopiec wygląda i Stettner, 1991; Steinberg i Laird, 1989).
>na przygnębionego i nie chce odpowiedzieć na pyta-
tnie, jak mW mu d z i e | i w P^edszkolu. Zaczęła się
martwić, że może pokłócił się z kolegami lub został WZAJEMNA KOMUNIKACJA EMOCJONALNA
Iskarcony praz wychowawczynię. Pomyślała, że
^spróbuje poprawić mu humor, i zaproponowała wstą- Międzykulturowe badania socjalizacji emocjo-
pienie po drodze na lody. Matthew zgodził się, mó- nalnej sugerują, że „emocje można spostrze-
wiąc, że z przyjemnością zje lody. Oboje nie porusza- gać zarówno jako przekaźnik, jak i jako prze-
li więcej kwestii jego początkowego przygnębienia. kaz socjalizacji. Wyjątkowość i kluczowe zna-
^Barbara miała nadzieję, że w tym dniu w przedszko- czenie emocji dla zrozumienia procesów
, lu nie stało się nic strasznego. rozwojowych wynikają właśnie z tej dwoistej
i szerokiej roli" (Lutz, 1983, s. 60). Przytoczo-
Brad odebrał z przedszkola swojego pięcioletniego ne wcześniej przykłady trzech różnych kontek-
(ł»> , syna, Matthew. Zauważył, że chłopiec wygląda na stów kulturowych z pewnością ilustrują to, jak
przygnębionego i nie chce odpowiedzieć na pytanie, reakcje emocjonalne rodziców na zachowania
.jak minął mu dzień w przedszkolu. Brad przypomniał dzieci wpływają zarówno na tryb, jak i na treść
sobie, że w przeszłości Matthew czasem reagował socjalizacji dotyczącej złości i agresji. Dwie re-
wycofaniem na zmiany w porządku dnia, spytał więc akcje rodzicielskie na zachowania Matthew
'„chłopca, czy tego dnia zajęcia odbywały się z nową również pokazują, w jaki sposób emocjonalne
.-wychowawczynią. Matthew odpowiedział, że tak i że reakcje dziecka spotykają się z równie emocjo-
/następnego dnia też tak będzie. Brad zapewnił syna, nalnymi reakcjami rodziców (zmartwienie, tro-
zeijutro na pewno będzie czuł się lepiej w towarzy- ska). Także wówczas, gdy obserwujemy emo-
stwie nowej wychowawczyni, bo już trochę ją poznał. cjonalny rozwój dziecka, osoby wchodzące
z nim w interakcje komunikują dziecku wła-
"en może trochę sztuczny przykład ilustruje sne emocje, które często są wywołane przez je-
asvisko będące na porządku dziennym w wie- go emocjonalne zachowania. Na marginesie
li rodzinach: to samo wyrażające emocje za- można tu przypomnieć, że badacze zajmujący
' owirnie, w pozornie tym samym kontekście, się niemowlętami już dawno zauważyli ten
ęśli chodzi o dziecko, wywołuje odmienne in- uzupełniający się, wzajemny i ewoluujący ścisły
terpretacje obojga rodziców. Dzieci, korzysta- związek reakcji niemowląt na matki i odwrot-
ła.. - swej inteligencji, często uczą się wyko- nie (np. Cappella, 1981; Wasserman i Lewis,
ystywać te odmienne atrybucje, przypisywa- 1982). Oprócz rodziców oraz innych członków
ft im przez rodziców, na swoją korzyść. Na rodziny, zaangażowanych w ten obustronny
rzyktad Matthew uzyskał lody od jednego ro- proces socjalizacji emocji, częścią kontekstu
ca,,a nieco zrozumienia i pocieszenia od społecznego jest również szerszy świat rówie-
drugiego. W skrócie: odbiorcy komunikatów śników, mass mediów i innych osób dorosłych,
<)tyczących emocji wnoszą do komunikacji na przykład nauczycieli. Dzieci nabywają więc
oje oczekiwania emocjonalne, być może nacechowanych emocjonalnie przekonań
Ojektując własne, wyuczone skojarzenia, do- i uczą się zachowań wyrażających emocje, któ-
sące emocji w kontekście, na komunikat re odzwierciedlają te różnorodne wpływy. Jed-
jjawcy. Mamy więc bezpośredni kontekst, nocześnie ich kulturowe przekonania dotyczą-
madczany przez nadawcę i wpływający na ce emocji oraz sposoby, w jakie nauczyły się je
zuwane przezeń emocje; wysiłki zmierzają-
wyrażać, są zbieżne z normami kulturowymi
do radzenia sobie z tymi emocjami; oraz za-
i subkulturowymi (Doubleday, Kovaric, Dorr,
wania komunikacyjne adresowane do od-
Beizer-Seidner i Lotta, 1986; Wierzbicka,
398 PSYCHOLOGIA EMOCJI
1994). W skrócie dzieci stają się przewidywal- na to reagować. Pojęcia, jakie łącz\m\ / j,]
ne kulturowo - pogląd ten rozwinął McNaugh- świadczeniem emocjonalnym, są nasion
ton (1996) w odniesieniu do praktyk rodziciel- niuansami i znaczeniem zależnym od konto],
skich i tożsamości kulturowej oraz Tomasello, stu, włączając w to nasze role społec/iii.-.
Kruger i Ratner (1993) w związku ze znacze- zane z płcią i z wiekiem.
niem intersubiektywności w uczeniu się kultu- W odniesieniu do bieżącego funkc|onn\J
rowym i w ludzkim rozwoju. nia poznawczo-rozwojowego Lewis i Midnikoi
w swoim fundamentalnym dziele z 1983 rolcj
Children's Emotions and Moods (Emo<.|c i n.A
stroje dzieci), posługują się metafora lu»i.
KONSTRUKTYWIZM SPOŁECZNY opisać wzajemne przeplatanie się i niuo/uwali
ny związek procesów poznawczych i emocji
A ROZWÓJ EMOCJONALNY w ludzkim rozwoju. (Pomyśl o dośv. kulczeni
emocjonalnym jako muzyce, która przestaje b\c
Model emocji w podejściu społeczno-konstru- sobą, gdy zaczynamy oddzielać i u s m w / uje
ktywistycznym jest podobny do modelu funk- poszczególne wątki lub linie melodyczne). I ewi
cjonalistycznego, w którym kładzie się ogrom- i Michalson odkryli, że już u sześciomiesięci
ny nacisk na kontekst, w jakim doświadczamy nych niemowląt można zauważyć cykle ekspr|
emocji (Barrett i Campos, 1987; Campos, syjności emocjonalnej przeplatane zachowanianil
1994). W ramach tego podejścia doświadcze- instrumentalnymi, gdy dzieci uczą się pociągać za!
nie emocjonalne spostrzega się jako zakorze- przyczepiony do rączki pasek, aby spowodować,
pojawienie się na ekranie naprzeciw nich obrazu
nione w warunkach, które je uzasadniają;
innego niemowlęcia, przy akompaniamenue pio?
oznacza to, że nie doświadczamy emocji
senki z „Ulicy Sezamkowej". Na podstawie dio,-
w próżni, a także nie możemy jednoznacznie
biazgowej analizy procesu uczenia się niemowlą
stwierdzić, jakie emocje odczuwamy, bazując
Lewis i Michalson doszli do wniosku, że przetwa-
wyłącznie na introspekcji (Armon-Jones,
rzanie informacji, najwyraźniej związane z proce
1986). Podejście to podkreśla jednak, że uczy-
sem uczenia się tego, jak sprawić, by obrazek i m(
my się przypisywać znaczenie swojemu uzależ-
zyka „działały", nierozerwalnie łączyło się z reaj
nionemu od kontekstu doświadczeniu dzięki
cjami emoq'onalnymi na pojawiające się bodźcś
przebywaniu w społeczeństwie i umiejętno-
Dla tych niemowląt poznawanie i emoi. tworzył
ściom poznawczo-rozwojowym, przy czym ten
ły integralnie powiązany system, który działał mć
ostatni czynnik pozwala nam modyfikować tywacyjnie, tym samym ułatwiając nauczenie si
otaczający nas kontekst przez sam fakt, iż jak włączać obrazki i muzykę. W skrócie: i I / I L U id
wchodzimy z nim w interakcję (Carpendale, agowały emocjonalnie na kontekst, a nadepnie
1997). W tym sensie społeczno-konstruktyw- były w stanie nim manipulować (zob. też: Fun
istyczne rozumienie emocji jest bardzo zindy- man, 1992; Trevarthen, 1993). 4
widualizowane - doświadczenie emocjonalne
zależy od konkretnych kontekstów, od jed- W związku z dostępem do silnie nacechować
nostkowej historii społecznej oraz od aktual- nego emocjonalnie języka poznawczo-emocjol
nego sposobu funkcjonowania poznawczo-r- nalna „fuga" dzieci starszych staje się nade^
ozwojowego. Nasza jednostkowa historia spo- skomplikowaną melodią. Dzieci nie są już uzi!
łeczna obejmuje zanurzenie w przekonaniach, leżnione wyłącznie od bezpośredniego kontaktu
postawach i założeniach charakterystycznych z wywołującymi emocje okolicznościami. ni<3
dla naszej kultury; obserwację osób znaczą- ograniczają się też jedynie do bezpośredniego
cych (na przykład w odniesieniu społecznym - spostrzegania emocjonalnych reakcji innycll
zob. np. Mumme, Fernald i Herrera, 1996); jak w odniesieniu społecznym. Potrafią ten
oraz układy wzmocnień pochodzących od przemierzać czas i przestrzeń, aby iic/u'
osób, z którymi jesteśmy istotnie związani. o doświadczeniu emocjonalnym, dotyczacyii
Wszystkie te czynniki wpływają na nasze ucze- emocji innych lub będącym reakcją na własi
nie się tego, co to znaczy coś czuć, a następnie uczucia. Książki, mass media, internet, opowfó
SPOŁECZNY KONTEKST ROZWOJU EMOCJONALNEGO 399
' a i historie rodzinne mogą stać się bogatym jest temperament, czy może kontekst. Druga
sdłem wpływu emocjonalnego oraz uczenia wiąże się z faktem, że nasze pojęcia wyjaśnia-
' - W s k u t e k bezpośredniego lub pośredniego jące (takie jak „emocja" czy „kontekst") same
taktu z innymi dzieci uczą się emocjonal- w sobie również są kontekstualne. Trzecia wy-
k zachowań, norm i symboli właściwych ich pływa z faktu, iż precyzyjne zdefiniowanie
Wirze (lub subkulturze) - jest to niezamie- kontekstu, lub nawet stworzenie taksonomii
- onV skutek interakcji społecznych (Gordon, kontekstu jest niezwykle trudne, co przyczynia
<*go0v st a ją się też aktywnymi twórcami własne- się do nagromadzenia wyników badań, które
doświadczenia emocjonalnego (podobnie obfitują w liczne szczegóły, a którym brak
•ł k niemowlęta w badaniach Lewisa i Michalso- uporządkowania i przenikliwości.
fia) Gordon stwierdza, że „kiedy dzieci zrozu-
mieją kulturowe znaczenie danej emocji, potra-
c ą - na nią oddziaływać - wzmacniając ją, tłu-
TEMPERAMENT CZY KONTEKST
• tftiac lub symulując u siebie oraz prowokując
Myątiź unikając j e j u innych ludzi" (1989, s. 324). Klasyczne pytanie: „Natura czy kultura?",
'Tak wi?c Gordon mocno osadza doświadczenie wciąż zajmuje poczesne miejsce w dyskusjach
^"emocjonalne w relacjach międzyludzkich oraz teoretycznych, toczących się wokół kontekstu-
•!-Vp0(jkieśla te aspekty emocji, które odnoszą się alnego spojrzenia na rozwój emocjonalny. Na
Ado irocesów społecznych. Psychologowie roz- przykład można by stwierdzić, że rozwój emo-
b o j o w i dopiero niedawno zaczęli badać te cjonalny zostaje zapoczątkowany przez tem-
t! jjwiązki. Właśnie nacisk na nasze aktywne reak- perament - hipotetyczną cechę biologiczną
•^•ęje na doświadczenie emocjonalne, ściśle po-
jednostki, odzwierciedlającą konstytucjonalne
•'' Iwiazane z funkcjonowaniem poznawczo-rozw-
i/lub genetyczne różnice w sposobie reagowa-
Ojowyni i z doświadczeniem społecznym, jest
nia, określanym jako „emocjonalność". Emo-
"główną cechą mojego rozumienia terminu
cjonalność obejmuje zmienność i intensyw-
-^konstruktywizm", w odróżnieniu od częściej
ność reakcji emocjonalnych, niekiedy też he-
spotykanego określenia „społeczna konstrukcja
donistyczne zabarwienie reakcji (oznacza to,
jsfcemocji" (Armon-Jones, 1986). To ostatnie po-
że często przypisuje się jej odniesienie raczej
djęcie jest zbliżone do mojego w tym sensie, że
do negatywnych niż do pozytywnych doświad-
"yjównież postuluje, iż wszystkie emocje są twora-
1<rijii społeczno-kulturowymi, nie pozostawia jed- czeń emocjonalnych). Jest to jednak nadmier-
ne uproszczenie roli temperamentu w do-
miejsca na meandry ludzkiego rozwoju ani
'.nie uwzględnia aktywnej transformacji kontek- świadczeniu emocjonalnym, jak pisze Gold-
stu, która następuje zawsze, gdy wchodzimy smith (1993). Stwierdza on również, że
$nim w interakcję. temperament i rozwój emocjonalny powinny
być traktowane jako powiązane ze sobą części
-V. 1
złożonego, dynamicznego systemu, których
role przejawiają się odpowiednio we względ-
PROBLEMY TEORETYCZNE nej spójności i zmienności, przejawianej przez
jednostki doświadczające istotnych zmian.
ZWIĄZANE Z KONTEKSTUAL- Rozumiem jego komentarz w ten sposób, że
temperament przyczynia się do istnienia pew-
NYM SPOJRZENIEM NA nego stopnia spójności stylu reakcji w róż-
nych sytuacjach i mimo upływu czasu (zob.
m ROZWÓJ EMOCJONALNY
też: Thompson, 1994), podczas gdy poszcze-
gólne reakcje emocjonalne wykazują zmien-
$posrud wielu dysput teoretycznych, związa- ność wynikającą z wpływu poszczególnych
nych i konstruktywistycznym spojrzeniem na kontekstów, pochwał, transakcji społecznych
emocjonalny, pragnę nawiązać do oraz jednostkowych systemów znaczeniowych,
eph. Pierwsza dotyczy pytania, czy począt-
których używamy, by nadać znaczenie do-
*ym bodźcem do rozwoju emocjonalnego świadczeniu emocjonalnemu.
400 PSYCHOLOGIA EMOCJI
bec nieznajomej osoby oraz ostrożność wobec wania emocjonalnego oraz że owe
niej. Wyniki badania wykazały, że choć dzieci z samej definicji, będą bardziej zunifik
nie przejawiały żadnych otwarcie negatywnych - w tym sensie, że różnice indywidualne
reakcji wobec nieznajomych, to jednak o wie- daniu zostaną zminimalizowane (np. {
le chętniej angażowały się w zabawę z osobą, 1997). W niektórych badaniach włączon
którą wcześniej obserwowały podczas ciepłej tych hipotetycznych sytuacji wariacje k
interakcji z matką. Dzieci były również bar- stowe (np. Zeman i Shipman, 1998), u
dziej przyjazne w stosunku do nieznajomego, niając różnice indywidualne (takie jak "
którego wcześniej obserwowały w trakcie wiekowa lub płeć) związane z wariacjami
przyjaznej interakcji z inną obcą osobą; i choć tekstowymi, wbudowanymi w przykładów
zbliżały się także do osób z trzeciej grupy, storie. Skrypty pociągają za sobą oczekiw
w której dorośli nie wchodzili ze sobą w żadną sekwencyjne i jako takie pozwalają nam-,
interakcję, to jednak czyniły to z największą trzeć do naszych przekonań dotyczących
ostrożnością. Lewis i Feiring argumentują, że kiwanej sekwencji wydarzeń (Abelson, 1
aby zadziałał transfer społeczny, musi nastą- Abelson podkreśla też fakt, że skrypty
pić ważna afiliacja - w tym wypadku afiliacja gają uczenia się - jednostka musi się nau
z matką, której zachowanie dotyczy wymiany że następujące po sobie wydarzenia są w;T
społecznej istotnej dla obserwującego je ny sposób ze sobą powiązane, to znaczy,
dziecka. W ten sposób staje się ono przygoto- wcześniejsze „aktywują" następne, by użyć,
wane do tego, by odpowiedzieć zachowaniem minu Abełsona. Oznacza to, że gdy nastę
o podobnym zabarwieniu emocjonalnym (w tym pierwsze z wydarzeń, uruchamia się ocze'"
wypadku przyjaznym) w kolejnej interakcji. nie na podjęcie działania odpowiadaj
Wyniki tego badania odpowiadają więc na dalszej części skryptu. W badaniach z z~
pierwsze z cytowanych uprzednio pytań Brow- poznania społecznego, wykorzystujących
nella (1989) - to znaczenie relacji dziecka tetyczne historyjki, sprawdzano zazwyczaj -i
z osobami znaczącymi nadaje wagę poszcze- dzieci w różnym wieku przejawiają znajo1''
gólnym kontekstom społecznym i sprawia, że przewidywalnych skryptów tego rodzaju,
dziecko reaguje tylko na niektóre z nich. Czy- nakże skrypty są czymś więcej niż tylko pr
telników odsyłam do innych źródeł, prezentu- mi nawykami - są to płynne konstrukcje'
jących wyniki badań nad niemowlętami i oma- znawcze, które uwzględniają również ~
wiających bardziej szczegółowo to oraz po- kontekstu. W efekcie dzieci i młodzież
krewne zagadnienia (np. Fogel i in., 1992; zaskakują dorosłych, przejawiając nowe
Saarni, Mumme i Campos, 1998; Sroufe, kiwania wobec tego, jak powinien się roz
1996; Thompson, 1998). skrypt (omówienie błędu eksperymenta
oraz błędu rozwojowego w skryptach em
można znaleźć w: Lewis, 1989).
/ ^ oryginale autorzy posługują się terminem gender, który ma stabsze konotacje biologiczne niż sex. Język pol-
jjest mniej subtelny w dokonywaniu takich rozróżnień, toteż termin gender będzie tłumaczony zależnie od kon-
, u 'dbojako „rodzaj", albo jako „pleć" (przyp. red. nauk.).
t
404 PSYCHOLOGIA EMOCJI
mith 1994) oceniano stopień zagrożenia ści z badaniami z zakresu poznania społeczne-
-'olatków zaburzeniami behawioralnymi; go (Underwood, 1997), w których starsze
^prowokować dzieci, wykorzystano w nim dzieci w reakcji na opis hipotetycznej sytuacji
b d n i e stresujący paradygmat „nieudanego częściej niż młodsze deklarowały, iż zareago-
T e z e n t u " (Saarni, 1 9 8 4 ) . wałyby na nią złością. Ta różnica kontekstu -
realne spotkanie a opis hipotetycznej sytuacji
spółpracownik-prowokator - jest szczególnie interesująca w odniesieniu
•frnderwood i Hurley (1999; Underwood i in., do rozumienia skryptów, ponieważ w obu wy-
''099) zdołali skłonić grupę aż 300 dzieci do padkach chodziło o prześladowanie przez ró-
fajziału w badaniu polegającym na grze w spe- wieśnika. Jednak realne spotkanie dotyczyło
ł n i ę do tego celu przygotowaną grę kompu- dwójki dzieci, które wcześniej się nie znały,
Tfawą z dzieckiem - współpracownikiem ba- podczas gdy w hipotetycznych opowieściach
aczy, które poinstruowano, aby do każdego bohaterowi dokuczał kolega na oczach całej
badanego dziecka adresowało łagodnie obraź- klasy. Oprócz bardzo ważnej różnicy pomię-
ifo-e komentarze, niezależnie od tego, czy prze- dzy realną sytuacją a reakcją na hipotetyczne
ciwnikwygra (co zdarzało się rzadko), czy prze- zdarzenie pojawiają się dwie kolejne, istotne
iira (częściej). Dziecko-współpracownik wygła- różnice kontekstowe: koleżeńska relacja
v s z a j 0 komentarze w rodzaju: „Jesteś słaby z agresorem oraz obecność widowni obserwu-
ach komputerowych", „Dlaczego ciągle jącej obrazę.
^"przegrywasz? Nie chcesz wygrać nagrody?" lub Potrzebne jest badanie, w którym ta sama
^Specjalnie dałem ci wygrać, żebyś nie płakał". grupa dzieci zostałaby postawiona w realnej sy-
t0żieći wypełniały też kwestionariusz socjome- tuacji oraz poproszona o odpowiedź na pyta-
(tyczny, w którym oprócz tradycyjnych katego- nia dotyczące hipotetycznego zdarzenia; w obu
*" „lubiany" i „odrzucony" znalazły się również wypadkach należałoby badać te same elemen-
0iania pozwalające zidentyfikować osoby, któ- ty kontekstu. Takie badanie pozwoliłoby nam
pi zez rówieśników były oceniane jako szcze- na poznanie wpływu, jaki na wyrażające emo-
gólnie skłonne do inicjowania agresji. cje zachowania społeczne wywierają u dzieci:
ku zdziwieniu badaczy (Underwood i Hur- obecność w realnej sytuacji oraz odpowiedź na
v,;i 1999) dzieci wskazane przez rówieśników pytania dotyczące hipotetycznych wydarzeń.
jako agresywne zachowywały się w stosunku do To idealne badanie powinno również sondo-
'Jwspótpracownika-prowokatora tak samo jak wać przekonania dzieci odnoszące się do tego,
eci nieagresywne. Ponadto zachowania czy w hipotetycznej sytuacji pozwoliłyby one
%ci lubianych przez rówieśników nie różni- sobie na zachowania wyrażające emocje (zro-
y^się od zachowań dzieci odrzuconych, z wy- bił to Underwood, 1997); zawierałoby także
rkiem kilku nieistotnych różnic, takich jak wywiad końcowy, po realnym spotkaniu (np.
jf że te pierwsze nieco dłużej utrzymywały Casey, 1993; Saarni, 1992), lub nawet ogląda-
feutralny wyraz twarzy. Co ciekawe, odrzuco- nie przez dzieci nagrań z ich reakcjami, aby do-
^'dzieci o wiele częściej prosiły prowadzących wiedzieć się, w jaki sposób ex post opisywałyby
(^Zakończenie gry przed czasem - być może one swoją reakcję emocjonalną - niezależnie
gaśnie te dzieci stałyby się bardzo zdenerwo- od tego, jak się ona przejawiała.
e lub agresywne, gdyby były zmuszone wy-
mać jeszcze dłużej z prowokatorem. Nieudany prezent
Jeżeli chodzi o różnice związane z wiekiem Cole i współpracownicy (1994) wykorzystali
łtrtcia. w tym badaniu dziewczynki nieco czę- Listę Zachowań Dziecka ( C h i l d Behavior
fcj przybierały smutny wyraz twarzy niż
Checklist; Achenbach i Edelbrock, 1983) oraz
opcy, jednakże przedstawiciele obu płci
inne narzędzia oceny, aby opisać niegrzeczne
pko okazywali złość. Starsze dzieci częściej
zachowania cztero- i pięciolatków (51 chłop-
ły neutralny wyraz twarzy, rzadziej wyrażały
ców i 31 dziewczynek). Następnie przyporząd-
jitek, a sporadycznie - złość. Autorzy wska-
kowano dzieci do trzech grup: wysokiego,
fakt, że takie wyniki stoją w sprzeczno-
średniego i niskiego ryzyka. Różnice związane
406 PSYCHOLOGIA EMOCJI
j z powrotem, przed drugim spotkaniem zgodzili się to robić (na przykład bębnili pal-
sil )e> ^ pomogą mu pocieszyć jego „kole- cami po stole, kiwali się na krzesłach i tym po-
ę", która czuta się „nie najlepiej". Wszyst- dobnie).
'((izieci się na to zgodziły. Interpersonalna manipulacja kontekstem
•-W trakcie pierwszej interakcji z ankieterką - konieczność interakcji z osobą wesołą lub
n-stkie dzieci były nagrywane na wideo. To smutną - wyraźnie wywoływała u dzieci od-
«,.J.)liło określić wyjściowy poziom wyraża- mienne zachowania wyrażające emocje, z tym
•Lych emocje zachowań, gdy dzieci przebywa- że wyniki wywiadu końcowego, przeprowa-
sz kobietą w pozytywnym nastroju. Ten po- dzonego przez „asystenta" po powrocie dzieci
i'wyjściowy można było następnie porów- do klasy, były bardziej złożone. Dzieci werbal-
h C ,z ich zachowaniem, kiedy usiłowały nie potwierdzały, że są świadome stanu emo-
cieszyć smutną ankieterkę. Aby kontrolo- cjonalnego ankieterki, ale miały mniejszą
ć 1 całość interakcji, za plecami dzieci świadomość tego, w jaki sposób się wobec niej
'mieszczono ustawione pod kątem lustro, zachowywały. Na to pytanie najmłodsze dzieci
'dzięki któremu można było rejestrować rów- najczęściej odpowiadały: „Nie wiem"; odpo-
' pież ekspresyjne zachowania „ankieterki" wo- wiedzi dziewięcio- i dziesięciolatków wskazy-
bec nich. wały, iż dzieci te sądziły, że pocieszyły kobietę
dzięki silnemu zorientowaniu na ceł; najstar-
Wyniki wykazały, że starsze dzieci (11-12
sze dzieci najczęściej podawały wyjaśnienia
) były najbardziej pozytywne w swoich wyra-
ukierunkowane społecznie (na przykład „Sta-
jąeych emocje zachowaniach, zarówno
rałem się mówić o przyjemnych rzeczach",
"(trakcie sesji pogodnej, jak i smutnej. Śred-
„Starałam się być dla niej miła"). Co więcej,
i arupa wiekowa przedstawiała zastanawia-
2 4 % odpowiedzi starszych dzieci wskazywało
co" płaski profil emocjonalny w reakcji na
dokładnie na ich własne zachowania wyrażają-
; stany emocjonalne. Tymczasem wśród
ce emocje jako na sposób pocieszenia kobiety
"jmłodszych dzieci były i takie, które wyda-
ły,się całkowicie „pochłonięte" przez smut- - najczęściej była to odpowiedź „Dużo się
' tiąstrój ankieterki i wyglądały tak, jakby za- uśmiechałam". Dziewczęta odpowiadały w ten
śmiały same się rozpłakać, schować się pod sposób dwukrotnie częściej niż chłopcy, a czę-
tem lub próbować ucieczki. Co ciekawe, je- stość ich uśmiechania się w obecności przy-
nftsto- i dwunastolatki oprócz przejawiania gnębionej kobiety była o 5 0 % większa.
jbardziej pozytywnych zachowań wobec an- Badanie było również nietypowe pod innym
'eterki przejawiały także najwięcej zachowań względem - po opuszczeniu pokoju przez każde
azujących na napięcie - takich jak przygry- kolejne dziecko ankieterka wypełniała kwestio-
ie. warg, dotykanie się, pocieranie palcami nariusz dotyczący jej reakcji emocjonalnej na
•'taX dalej. Z punku widzenia wywieranego dziecko, a także sposobu, w jaki je spostrzegała.
prażenia te starsze dzieci wydawały się bar- W wypadku ponad połowy młodszych dzieci
tnej skupione na sobie i pozostawać pod miała ona wrażenie, że czuły się w jej obecności
ejszym wpływem wyrażającego emocje za- bardzo nieswojo, gdy wydawała się przygnębio-
__ ogania smutnej kobiety, mimo nacechowa- na; w wypadku dzieci ze średniej grupy wieko-
. napięciem zachowań niewerbalnych, wej odsetek ten wynosił 26%, a w najstarszej -
eść ich rozmów z kobietą również była bar- zero. Dokładnie połowa najstarszych dzieci zo-
ej „pozytywna" ponadto dzieci te mówiły stała oceniona jako zachowująca się w dość
_ęcej niż pozostałe dwie grupy, które w obec- swobodny i zrelaksowany sposób. Jeśli chodzi
ści ankieterki miały skłonność do „zamyka- o samopoczucie samej ankieterki po spotkaniu
jif1?"- W baidaniu wykazano niewiele różnic z dzieckiem, zauważono znaczące różnice mię-
„zanych z płcią, choć starsze dziewczynki dzy poszczególnymi grupami wiekowymi. W od-
,, ej się uśmiechały do smutnej kobiety, niesieniu do starszych dzieci częściej odczuwała
bując ją pocieszyć. Starsi chłopcy - prze- ona ulgę, wobec dzieci młodszych zaś miała po-
*e - zdawali się poirytowani perspektywą czucie winy. Te subiektywne relacje osoby pro-
eszania kogokolwiek, mimo że wcześniej wadzącej badanie dokładnie odpowiadały ob-
408 PSYCHOLOGIA EMOCJI
LITERATURA
fllport. F/H. (1924). Social psychology. Boston: Hough- Carpendale, J. (1997). An explication of Piagefs construc-
tivism: Implications for social cognitive development.
• - łhricnn R (1981)- Psychological status of the script W: S. Hala (red.), The development of social cogni-
tion (s. 35-64). Hove, England: Psychology Press.
~ concept. American Psychologisł, 36, 715-729.
Arhenbach, T„ Edelbrock, C. (1983). Manuał for the Casey, R. (1993). Children's emotional experience: Rela-
# rfyirf Behavior Checklist and Child Behavior Profile. tions among expression, self-report, and understan-
• Burlington: University of Vermont, Department of ding. Developmental Psychology, 29,119-129.
m psychiatry.
Cassidy, J., Parkę, R., Butkovsky, L., Braungart, J.
(1992). Famiiy-peer connections: The roles of emo-
=•••'..• A m o n . j o n e s , C. (1986). The thesis of constructionism.
tional expressiveness within the family and chil-
^ W' R Harre (red.), The social construction of emo-
dren^ understanding of emotions. Child Develop-
tions (s. 32-56). Oxford: Blackwell.
ment, 63, 603-618.
•"'""Asher S., Rose, A. (1997). Promoting chiidren's social-
'''śi -emotional adjustment with peers. W: P. Salovey, Cervantes, C., Callanan, M. (1998). Labels and explana-
3 Sluyter (red.), Emotional development and emotio- tions in mother-child emotion talk: Age and gender dif-
nalintelligence (s. 196-224). New York: Basic Books. ferentiation. Developmental Psychology, 34,88-98.
K f a i n u m , C. K„ Lounsbury, K„ Pollio, H. (1984). The de- Cole, P. M„ Zahn-Waxler, C„ Smith, K. D. (1994).
velopment of iaughter and smiling in nursery schooi Expressive control during a disappointment: Varia-
children. Child Development, 55,1946-1957. tions reiated to preschooler's behavior probiems.
• Banerjee M. (1997). Peeling the onion: A multilayered Developmental Psychology, 30, 835-846.
"'''* V i ew ' of children's emotional deveiopment. W: S. Ha- Conroy, M„ Hess, R. D„ Azuma, H„ Kashiwagi, K. (1980).
' . „ • . - la (red.), The development of social cognition Maternal strategies for regulating children's beha-
(s. 241-272). Hove, England: Psychology Press. vior: Japanese and American families. Journal of
flsirrett, K. (1993). The deveiopment of nonverbal com- Cross-Cultural Psychology, 11,153-172.
•mgJtiu munication of emotion: A functionalist perspective. Cummings, E. M„ Ballard, M„ Ei-Sheikh, Wl. (1991). Re-
Journal of Nonverbal Behavior, 17,145-169. sponses of children and adolescents to interadult an-
"flarrett,1 K. C., Campos, J. J. (1987). Perspectives on ger as a function of gender, age, and mode of
" emotional development: II. A functionalist approach expression. Merrill-Palmer Ouarterly, 37, 543-560.
•STM to emotions. W: J. D. Osofsky (red.), Handbook of Cummings, E. M., Davies, P. T. (1994). Children and
'infant development (wyd. II, s. 555-578). New York: marital conflict: The impact of family dispute and re-
• Wiley. solution. New York: Guilford Press.
B|tes, J. (1976). Effects of children's nonverbai behavior Denham, S., Auerbach, S. (1995, kwiecień). Mother-child
yupon adults. Child Development, 47,1079-1088. dialogue about emotions and preschoolers' emotio-
'Bailmeister, R. (1993). Self-presentation: Motivational, nal competence. Praca przedstawiona na odbywają-
%ognitive, and interpersonal patterns. W: G. van cym się co dwa lata zjeździe Society for Research in
Hepk, P. Bonaiuto, I. J. Deary, W. Nowack (red.), Chjld Development, Indianapolis, IN.
''Personality psychology in Europę (t. 4, s. 257-280). Dewey, J. (1925). Experience and naturę. La Salle, IL:
•Ttlburg, The Netherlands: Tilburg University Press. Open Court Press.
; Bnetherton, I., Fritz, J., Zahn-Waxler, C„ Ridgeway, D.
Dewey, J. (1934). Art as experience. New York: Berkeley.
~ -' (1986). Learning to talk about emotions: A functiona- Donnelly, M. E. (red.). (1993). Reinterpreting the legacy
- _ list perspective. Child Development, 57,529-548. of William James. Washington, DC: American Psy-
'BfSwnell, C. A. (1989). Socially-shared cognition: The chological Association.
fe.łole of social context in the construction of knowledge. Doubleday, C., Kovaric, P., Dorr, A., Beizer-Seidner, L.,
W: L. Winegar (red.), Social interaction and the de- Lotta, J. (1986, sierpień). Children's knowledge of
velopment ofchildren's understanding (s. 173-205). cultural norms for emotional expression and beha-
tJNorwood, NJ: Ablex. vior. Praca przedstawiona w American Psychologi-
!?;Campos, J. J. (1994, wiosna). The new functionalism in cal Association, Washington, DC.
K • -'emotion. SRCD Newsletter, 2, 4, 7. Dunn, J., Bretherton, I., Munn, P. (1987). Conversations
^Camras, L. (1991). Conceptualizing early infant affect: about feeling states between mothers and their
; Emotions as fact, fiction or artifact? W: K. T. Strong- young children. Developmental Psychology, 23,
• -lfman (ret)-)> International review ofstudies on emo- 132-139.
f -tion (t. 1, s. 16-28). New York: Wiley.
Dunn, J., Brown, J. (1994). Affect expression in the fami-
A^ppella, J. (1981). Mutual influence in expressive beha- ly, children's understanding of emotions, and their
vior: Adult-adult and infant-adult dyadic interaction. interactions with others. Merrill-Palmer Ouarterly,
Psychological Bulletin, 89,101-132. 40,120-137.
410 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Dunn, J., Brown, J., Beardsall, L. (1991). Family talk a globalizing society. American Psycholoow
about feeling states and children's later understan- 1111-1120.
ding of others' emotions. Developmental Psycholo- Hubbard, J. (1995). Emotion expression, emotion
gy, 27, 448-455. reness, and goal orientation: The role of
Fabes, R., Eisenberg, N., Smith, M., Murphy, B. (1996). metric status, aggression, and gender. Praca t
Getting angry at peers: Associations with liking ofthe stawiona na odbywającym się co dwa lata L
provocateur. Child Development, 67, 942-956. Society for Research in Child Development, In
Feinman, S. (red.). (1992). Social referencing and the polis, IN.
social construction of reality in infancy. New York: James, W. (1975). Pragmatism. W: W. James,
Plenum Press. tism and the meaning of truth (red. F.'
Fernandez-Dols, J., Ruiz-Belda, M. (1995). Expression of Cambridge, MA: Harvard University Press. (
emotion versus expressions of emotions. W: J. A. publikacja w 1907).
Russell, J. Fernandez-Dols, A. Manstead, J. Wellen- Josephs, I. (1998). Constructing one's self in the city'
kamp (red.), Everyday conceptions of emotion: An the silent: Dialogue, symbols, and the role of "as
introduction to the psychology, anthropology and in self-development. Human Development "
linguistics of emotion (s. 505-522). Dordrecht, The 180-195.
Netherlands: Kluwer. Kitayama, S., Markus, H. (red.). (1994). Emotion-
Fivush, R. (1991). The social construction of personal culture. Washington, DC: American Psycho
narratives. Merrill-Palmer Ouarterly, 37, 59-82. Association.
Fogel, A., Nwokah, E., Young Dedo, J., Messinger, D., Konner, M. (1972). Aspects ofthe developmental
Dickson, K. L„ Matusov, E„ Holt, S. (1992). Social gy of a foraging people. W: N. Blurton-Jones i
process theory of emotion: A dynamie systems ap- Ethological studies of child behavior (s. 28
proach. Social Development, 1,122-150. Cambridge, England: Cambridge Universny Press.
Goldsmith, H. H. (1993). Temperament: Variability in de- Kraut, R., Johnson, R. (1979). Social and em
veloping emotion systems. W: M. Lewis, J. M. Havi- messages of smiling: An ethological approach.
land (red.), Handbook of emotions (s. 353-364). nal of Personality and Social Psychology,
New York: Guilford Press. 1539-1553.
Gordon, S. L. (1989). The socialization of children's Lerner, R. M„ Kauffman, M. (1985). The conceptof"
emotions: Emotional culture, competence, and expo- velopment in contextualism. Developmentall
sure. W: C. Saarni, P. Harris (red.), Children's un- 5, 309-333.
derstanding of emotion (s. 319-349). Cambridge, Lewis, C. (1986). Children's social development in^
England: Cambridge University Press. pan: Research directions. W: H. Stevenson, H
Gottman, J„ Katz, L. F„ Hooven, C. (1997). Meta-emo- ma, K. Hakuta (red.), Child development and,
tion. Hillsdale, NJ: Erlbaum. tion in Japan (s. 186-200). New York: Freeman|
Grolnick, W., Bridges, L„ Connell, J. (1996). Emotion re- Lewis, IW. (1978). Situational analysis and the study.
gulation in two-year-olds: Strategies and emotional behavioral development. W: L. Pervin, M.;
expression in four contexts. Child Development, 67, (red.), Perspectives in interactional psy
928-941. (s. 49-66). New York: Plenum Press.
Halberstadt, A. G. (1991). Toward an ecology of expres- Lewis, M. (1989). Cultural differences in child"
siveness: Family socialization in particular and a mo- knowledge of emotional scripts. W: C. "
del in generał. W: R. S. Feldman, B. Rime (red.), Fun- P. Harris (red.), Children's understanding of
damentals of nomerbal behavior (s. 106-160). New tion (s. 350-374). New York: Cambridge Uniye
York: Cambridge University Press. Press.
Harris, G. (1978). Casting out anger. Cambridge, En- Lewis, M. (1992). Shame: The exposed self. New,Y,'
gland: Cambridge University Press. Free Press.
Harter, S. (1998). The development of self-represen- Lewis, M. (1997). Altering fafe: Why the past does
tations. W: W, Damon (red. serii), N. Eisenberg (red. predict the futurę. New York: Guilford Press.
tomu), Handbook of child psychology: Vol. 3. Social, Lewis, M., Feiring, C. (1981). Directand indirect i
emotional, and personality development (wyd. V, tions in social relationships. W: L. Lipsitt, C. R
s. 553-617). New York: Wiley. -Collier (red.), Advances in infancy research (t,
Harter, S., Waters, P. L„ Whitesell, N„ Dastelic, D. s. 129-161). Norwood, NJ: Ablex.
(1998). Level of voice among female and małe high Lewis, M„ Freedle, R. (1973). Mother-infant dyad?
school students: Relational context, support, and cradle of meaning. W: P. Pliner, L Krames, T.
gender orientation. ChildDevelopment, 34,892-901. way (red.), Communication and affect:
Hermans, H. J„ Kempen, H. J. (1998). Moving cultures: and thought (s. 127-155). New York: A
The perilous problems of cultural dichotomies in Press.
SPOŁECZNY KONTEKST ROZWOJU EMOCJONALNEGO 411
• | n/| Michalson, L. (1983). Children's emotions A developmental analysis of the role of social com-
ańrf moods: Developmental theory and measure- parison in self-evaluation. Developmental Psycholo-
ment New York: Plenum Press. gy, 16,105-115.
;: _ M Michalson, L. (1985). Faces as signs and Saarni, C. (1984). An observational study of children's
wmbols. W: G. Zivin (red.), The development of attempts to monitor their expressive behavior. Child
"7 pXDreSsive behavior: Biology-environment interac- Development, 55,1504-1513.
W tjons (s. 153-182). New York: Academic Press. Saarni, C. (1988). Children's understanding ofthe inter-
I' q (1983). Parental goals, ethnopsychology, and personal consequences of dissemblance of nonver-
the development of emotional meaning. Ethos, 11, bal emotional-expressive behavior. Journal of Non-
'246-262. verbal Behavior, 12 (4, Pt. 2), 275-294.
«/iaver J Salovey, P. (1997). What is emotional intelli- Saarni, C. (1989). Children's understanding of strategie
aence? W: P. Salovey, D. Sluyter (red.), Emotional control of emotional expression in social transac-
' development and emotional intelligence (s. 3-31). tions. W: C. Saarni, P. Harris (red.), Children's un-
v New York: Basic Books. derstanding of emotion (s. 181-208). New York:
~MrNaughton, S. (1996). Ways of parenting and cultural Cambridge University Press.
identity. Culture and Psychology, 2,173-202. Saarni, C. (1990). Emotional competence: How emo-
•Mehrabian, A. (1981). Silent messages: Implicit com- tions and relationships become integrated. W: R. A.
' munication of emotions and attitudes. Blemont, CA: Thompson (red.), Nebraska Symposium on Motm-
Wadsworth. tion: l/o/. 36. Socioemotional development
(s. 115-182). Lincoln: University of Nebraska
'Miller, P., Sperry, L. L. (1987). The socialization of anger Press.
and aggression. Merrill-Palmer Ouarterly, 33,1-31.
i Ł m e , D. L, Fernald, A., Herrera, C. (1996). Infants' Saarni, C. (1992). Children's emotional-expressive beha-
responses to facial and vocal emotional signals in viors as regulators of others' happy and sad states.
New Directions for Child Development, 55, 91-106.
'„ a social referencing paradigm. Child Development,
67, 3219-3237. Saarni, C. (1997). Coping with aversive feelings. Motiva-
.Nelśón, K. (1996). Language in cognitive development: tion and Emotion, 21,45-63.
' Emergence of the mediated mind. New York: Cam- Saarni, C. (1999). The development of emotional com-
V bridge University Press. petence. New York: Guilford Press.
Olthof, T., Englelberts-Vaske, A. (1997). Kindergarten- Saarni, C., Mumme, D., Campos, J. (1998). Emotional
iaged children's reactions to an emotionally charged development: Action, communication, and under-
, naturalistic event: Relations between cognitions, seif- standing. W: W. Damon (red. serii), N. Eisenberg
%t> reported emotions, and emotional behaviour. Journal (red. tomu), Handbook of child psychology: l/o/. 3.
of Child Psychology and Psychiatry, 38,449-456. Social, emotional, and personality development
Qppeiiheim, D„ Nir, A., Warren, S., Emde, R. (1997). (wyd. V, s. 237-309). New York: Wiley.
. Emotion regulation in mother-child narrative co-con- Saarni, C., von Salisch, M. (1993). The socialization of
'struction: Associations with children's narratives emotional dissemblance. W: M. Lewis, C. Saarni
and adaptation. Developmental Psychology, 33, (red.), Lying and deception in everyday life
284-294. (S, 106-125). New York: Guilford Press.
facker, M. J. (1989). The development of practical social Saarni, C„ Weber, H. (1999). Emotional displays and
understanding in elementary school-age children. W: dissemblance in childhood: Implications for self-
L. T. Winegar (red.), Social interaction and the deve- -presentation. W: R. Feldman, P. Philippot (red.), The
lopment of children's understanding (s. 67-94). social context of nomerbal behavior (s. 71-105).
Norwood, NJ: Ablex. Cambridge, England: Cambridge University Press.
Parker, J., Herrera, C. (1996). Interpersonal processes in Shigaki, I. S. (1983). Child care practices in Japan and
friendship: A comparison of abused and nonabused the United States: How do they reflect cultural values
children's experiences. Developmental Psychology, in young children? Young Children, 38,13-24.
32,1025-1038. Sroufe, A. (1996). Emotional development. Cambridge,
|atner, H„ Stettner, L. (1991). Thinking and feeling: Put- England: Cambridge University Press.
ting Humpty Dumpty together again. Merrill-Palmer Steinberg, S., Laird, J. (1989). Parent attributions of
Ouarterly, 37,1-26. emotion to their children and the cues children use in
Rothbart, M„ Bates, J. E. (1998). Temperament. W: perceiving their own emotions. Motivation and Emo-
W. Damon (red. serii), N. Eisenberg (red. tomu), tion, 13,179-191.
Handbook of child psychology: l/o/. 3. Social, emo- Thompson, R. A. (1994). Emotion regulation: A theme in
tional, and personality development (wyd. V, search of definition. W: N. Fox (red.), The develop-
s. 105-176). New York: Wiley. ment of emotion regulation: Bioiogical and behavio-
wble, D„ Boggiano, A., Feldman, N„ Loebl, J. (1980). ral considerations. Monographs of the Society for
412 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Research in Child Development, 59 (2-3, seria von Salisch, M. (1991, kwiecień). Emotionalexp
240), 25-52. in peer negotiations. Praca przedstawiona ha
Thompson, R. A. (1998). Early sociopersonallty develop- wającym się co dwa lata zjeździe Society for R-
ment. W: W. Damon (red. serii), N. Eisenberg (red. in Child Development, Seattle, WA.
tomu), Handbook of child psychology: l/o/. 3. Social, von Salisch, M. (1996). Relationships between c
emotional, and personality development (wyd. V, Symmetry and asymmetry among peers,
s. 25-104). New York: Wiley. and siblings. W: A. E. Auhagen, M. von
Tomasello, M., Kruger, A. C., Ratner, H. H. (1993). Cultural (red.), The diversity of human relatión
leaming. Behavioral and Brain Sciences, 16,495-552. (s. 59-77). New York: Cambridge University
Trevarthen, C. (1984). Emotions in infancy: Regulators of Wasserman, G., Lewis, M. (1982). The effects of
contact and relationships with persons. W: K. Sche- ations and situation transitions on maternal and
rer, P. Ekman (red.), Approaches to emotion fant behavior. Journal of Genetic Psychology 1
(s. 129-157). Hillsdale, NJ: Erlbaum. 19-31. 1
Trevarthen, C. (1993). The function of emotions in early in- Whitesell, N„ Harter, S. (1996). The interpersonal
fant communication and development. W: J. Nadel, of emotion: Anger with close friends and clas
L. Cumaioni (red.), Newperspectives in early commu- Child Development, 67,1345-1359.
nicative development (s. 48-81). London: Routledge. Wierzbicka, A. (1994). Emotion, language, and c
Underwood, M. K. (1997). Peer social status and chil- scripts. W: S. Kitayama, H. Markus (red.), Er,
dren^ choices about the expression and control of and culture (s. 133-196). Washington, DC:
positive and negative emotions. Merrill-Palmer can Psychological Association.
Ouarterly, 43 (4), 610-634. Wu, D. Y. H. (1996). Chinese childhood socialization
Underwood, M. K, Hurley, J. (1999). Emotion regulation and M. H. Bond (red.), The handbook of Chinese pi
peer relationships during the middle childhood years. W: logy (s. 143-154). New York: Oxford University
C. Tamis-LeMonda, L. Baiter (red.), Child psychology: Zahn-Waxler, C„ Cole, P. M., Barrett, K. C. (1991)!
A handbook of contemporary issues (s. 237-258). Phi- and empathy: Sex differences and implications
ladelphia, PA: Psychology Press / Taylor & Francis. the development of depression. W: J. Garber, K. D:
Underwood, M. K., Hurley, J., Johanson, C., Mosley, J. (red.), The development of emotion regulation
(1999). An experimental, observational investigation dysregulation (s. 243-272). New York: Cam
of children's responses to peer provocation: Deve- University Press.
lopmental and gender differences in middle childhood. Zahn-Waxler, C., Kochańska, G., Krupnick, J., McKnew,
Child Development, 70,1428-1446. (1990). Patterns of guiit in children of depressed
Vandenberg, B. (1998a). Hypnosis and human develop- well mothers. Developmental Psychologyf"
ment: Interpersonal influence of intrapersonal pro- 51-59.
cesses. Child Development, 69, 262-267. Zeman, J., Shipman, K. (1998). Influence of social:
Vandenberg, B. (1998b). Infant communication and the text on children's affect regulation: A functió
development of hypnotic responsivity. International perspective. Journal of Nomerbal Behavior,
Journal of Clinical and Experimental Hypnosis. 141-165. : ;
Część IV
CZYNNIKI SPOŁECZNE
I OSOBOWOŚCIOWE
[I.
v I POMIAR DOBROSTANU
NEGO gj DOBROSTAN
EMOCJONALNY
ATY DOBROSTANU
jHHSSHflH
DOTYCZĄCE PRZYCZYN
IlKTYWNEGO DOBROSTANU
Ed Diener
Richard E. Lucas
^KOWANIA
• • .(lvnczych, konkretnych emocji? (3) Czy dla i stwierdzili, że wpływ chwilowego nastroju na
''!T>brostanu emocjonalnego ważniejsze są in- ocenę SWB jest niewielki. Diener i Larsen
•"tc^ywne przyjemne emocje, czy też przyjemne (1984) wykazali, że doświadczenia emocjonal-
prnoeje długotrwałe i często występujące? ne są stabilne w różnych warunkach - korelacja
średniego poziomu przyjemnych reakcji emo-
Nastrój chwilowy a długotrwały cjonalnych związanych z pracą i średniego po-
/ próbek zdarzeń i z badań obserwacyjnych ziomu przyjemnych reakcji emocjonalnych
. i ź n i e Wynika, że emocje człowieka zmie-
związanych z wypoczynkiem wynosiła 0,70; ko-
rai*4 się w c z a s ' e - Diener i Larsen (1984) usta- relacja średniego poziomu przyjemnych reakqi
lili że średnia korelacja przyjemnych emocji emocjonalnych w sytuacjach społecznych
-'doświadczanych przez ludzi w losowo dobra- i średniego poziomu przyjemnych reakcji emo-
- 'nVrn czasie w różnych sytuacjach wynosi zale- cjonalnych w samotności również wynosiła
Wwfflte 0,10. Green, Goldman i Salovey (1993) 0,70. Zatem średnio życie emocjonalne czło-
" w y k a z a l i tylko niewielką korelację emocji re-
wieka charakteryzuje się stabilnością wykracza-
jestrowanych podczas dwóch poranków w od- jącą poza chwilowe zmiany nastroju. Ponadto
stępie dwutygodniowym. Biorąc pod uwagę tę ten spójny wzorzec jest interesująco powiązany
• niestabilność nastrojów i emocji, czy ma sens z innymi zmiennymi, co sprawia, że długotrwa-
badanie występujących między ludźmi różnic łe SWB stanowi ważny konstrukt naukowy.
"pod względem dobrostanu emocjonalnego? Należy jednak zastrzec, że pojedyncze rela-
CA nie powinniśmy raczej badać sytuacji, któ- cje na temat całościowego dobrostanu być mo-
* re mają wpływ na chwilowe emocje? że nie przedstawiają dokładnie tego samego
Chociaż emocje się zmieniają, to jednak konstruktu, jakim jest suma wielokrotnych lub
Utrz/mują się na średnim poziomie, który różni codziennych relacji dotyczących samopoczu-
w zależności od jednostki. To, co się zdarzą cia. Na przykład Kahneman (1999) dokonuje
v, /ciu, powoduje wahnięcia chwilowych czy przeglądu argumentów wskazujących na to, że
. krótkotrwałych reakcji emocjonalnych człowie- dla niektórych ludzi pewne informacje emo-
ka w górę i w dół, ale kiedy nastroje z kilku ty- cjonalne są ważniejsze przy dokonywaniu cało-
godni lub miesięcy się uśredni, to owe wahnię- ściowej oceny. Badając osoby poddane wzier-
Bia zostają uśrednione, ukazując średni poziom nikowaniu okrężnicy, Redelmeier i Kahneman
źpocji człowieka. Jednostki znacznie się od sie- (1996) zaobserwowali, że dla pacjentów naj-
bie różnią pod względem miejsca ich nastroju ważniejsze były doświadczenia najsilniejsze
jna skali przyjemności-nieprzyjemności. Ten i końcowe. Dlatego kiedy przedłużano wzierni-
gaśnie średni poziom, który wykazuje znaczną kowanie okrężnicy za pomocą zbędnych i lek-
stabilność w czasie i jest niezależny od sytuacji, ko bolesnych procedur, pacjenci oceniali ca-
stanowi rdzeń SWB (Diener i Larsen, 1984). łość procedury jako mniej bolesną, niż gdyby
'zStabilności dobrostanu nie można przypi- wziernikowanie zakończono wcześniej, ale tuż
n a ć artefaktom pomiaru samoopisów. Na przy- po bardziej bolesnej części, Chociaż pacjenci
'^lęlad korelacja SWB określonego na podstawie dłużej odczuwali ból, to oceniali całe przeżycie
t telacji członków rodziny i relacji znajomych wy- jako mniej bolesne wtedy, gdy kończyło się
niosła 0,44. Ta korelacja wzrosła do 0,70, kiedy ono mniej bolesnym doświadczeniem. Bada-
uwzględniono brak rzetelności pomiaru (San- cze powinni więc zachować ostrożność i nie za-
' _dvik, Diener i Seidlitz, 1993). Ponadto Magnus kładać, że całościowe relacje dokładnie od-
"(1991) twierdzi, że korelacja poziomu SWB re- zwierciedlają sumę sytuacji indywidualnych.
lacjonowanego przez ludzi w odstępie czterech
'Jat wyniosła 0,60, a Costa i McCrae (1988) wy- Pojedyncze emocje yersus całościowe
.ka/ują dużą stabilność SWB nawet wtedy, kie- poczucie przyjemności
% ty źródła pomiaru są różne (relacje małżonków
Wiele badań nad reakcjami emocjonalnymi
Wrcw relacje własne). Eid i Diener (w druku)
koncentruje się na pojedynczych emocjach, ta-
pokonywali pomiaru SWB w wielu sytuacjach
kich jak radość, złość lub lęk. Czy badacze
418 PSYCHOLOGIA EMOCJI
SWB powinni się zajmować raczej długotrwa- sywne pozytywne emocje są mniej ważne '
łymi konkretnymi emocjami, czy też ogólną długotrwałego dobrego samopoczucia enr
kategoryzacją emocji pod względem przyjem- nalnego, ponieważ występują bardzo rzadkoi
ności i nieprzyjemności? Jakkolwiek badania przy tym często bywają równoważone pf|
nad średnim poziomem długotrwałych poje- koszty. Osoby, które intensywnie przeżyj
dynczych emocji mają niewątpliwą wartość, to pozytywne emocje, mają także tendencję^
jednak uzasadnione jest również badanie do- równie intensywnego przeżywania emocji nj
brostanu jako całościowego bądź średniego przyjemnych (Larsen i Diener, 1987; Schit
poziomu przyjemnych lub nieprzyjemnych mack i Diener, 1997). Określając swój ogól]
emocji. Po pierwsze, sytuacje przyczyniające dobrostan, ludzie przywiązują zatem najwiękś
się do powstawania nieprzyjemnych emocji znaczenie do częstości pozytywnych doświa
(takich jak lęk) zazwyczaj jednocześnie wywo- czeń emocjonalnych. Istnieją wprawdzie dowói
łują inne nieprzyjemne emocje (takie jak złość na to, że intensywność przyjemnych emocji oi
lub smutek; np, Polivy, 1981). Po drugie, oso- grywa mniejszą rolę, ponieważ ci, którzy ich df
by, które często przeżywają konkretne nie- świadczają, często doświadczają również intei
przyjemne emocje, mają skłonność do częste- sywnych emocji negatywnych, ale nie do koń<
go doświadczania również innych nieprzyjem- wiadomo, czy fakt ten wyjaśnia mniejszy wpfy
nych emocji (Diener i Emmons, 1985; Watson intensywności na ogólną ocenę dobrostanu.s
i Clark, 1984). Po trzecie, wiele tendencji po-
znawczych i czynnościowych charakterystycz- Niezależność przyjemnych
nych dla konkretnych emocji często występuje i nieprzyjemnych nastrojów
też w wypadku innych emocji o tej samej war-
Czwartym zagadnieniem strukturalnym jest tc
tości hedonistycznej. Zatem pomiędzy kon-
czy przyjemne i nieprzyjemne reakcje emocja
kretnymi przyjemnymi emocjami oraz pomię-
nalne są wymiarami niezależnymi, czy też stanl
dzy pojedynczymi nieprzyjemnymi emocjami
wią przeciwległe krańce tej samej osi. W 196
zdaje się zachodzić pewna spójność, co uza-
Bradburn stwierdził, że przyjemne i nieprzyjeifi
sadnia prowadzenie badań na poziomie bar-
ne reakcje emocjonalne nie są biegunowyri
dziej ogólnym. Co prawda badanie konkret-
przeciwieństwami i że jedne i drugie koreluj
nych emocji jest potrzebne, ale badacze nie
z dystynktywnym zbiorem cech osobowością
powinni ignorować spójności trwale występu-
wych. Badania z 1980 roku (Costa i McCrae
jącej w ramach hedonistycznych kategorii
potwierdzają te wnioski, wykazując, że prz\ iem
emocji (przyjemnych i nieprzyjemnych). Spój-
ne reakcje emocjonalne umiarkowanie koiclu
ność ma trwały charakter i jest niezależna od
z ekstrawersją ale nie z neurotyczności.i. podcza
rodzaju emocji, co wskazuje na potrzebę rów-
gdy negatywne reakcje emocjonalne umiarkowi
noczesnego badania procesów leżących u pod-
nie korelują z neurotycznością, ale nie z ekstra
staw całościowych zjawisk afektywnych.
wersją. Watson i jego współpracownicy (n]
Watson, Clark i Tellegen, 1988; Watson iTdlei
Intensywność versus częstość emocji gen, 1985) argumentują, że przyjemne i nieprzy
Skoro pozytywne emocje wpływają na ogólny jemne reakcje emocjonalne są czynnikami oi
rębnymi i ortogonalnymi. Ta dwuczynnikowi
dobrostan emocjonalny, sensowne wydaje się
struktura była wielokrotnie replikowana (Die-
pytanie: jakiego typu doświadczenia emocjo-
ner i Emmons, 1985; Warr, Barter i Brownbric
nalne prowadzą do najlepszego dobrostanu?
ge, 1983; Zevon i Tellegen, 1982). Co wn.ce
Czy oceniając swoje poczucie szczęścia, ludzie
niektórzy badacze odkryli różne fizjologiczni
biorą pod uwagę częstość pozytywnych do-
korelaty dla przyjemnych i nieprzyjemn\ch le
świadczeń emocjonalnych, czy też ważniejsza
akcji emocjonalnych (np. Davidson, 1993). •:
jest ich intensywność? Diener, Sandvik i Pavot
Teoretycy zajmujący w tym sporze przeciw-
(1991) twierdzą, że ocena dobrostanu opiera
ne stanowisko są zdania, że przyjemne i nie;
się głównie na częstości przyjemnych reakcji
przyjemne reakcje emocjonalne to dwa biegi*
emocjonalnych, natomiast w mniejszym stopniu
ny tego samego wymiaru. Na przykład Gu.cu
na intensywności. Zdaniem tych autorów inten-
DOBROSTAN EMOCJONALNY 419
idman i Salovey (1993) wykazali, że kiedy wartości zazwyczaj są niższe dla miar jednopo-
- trolowano błąd pomiaru za pomocą modeli zycyjnych i dla miar afektywnych składników
*naó strukturalnych, korelacja między przy- SWB, natomiast skale wielopozycyjne i miary
ńaymi i nieprzyjemnymi reakcjami emoq'o- składników poznawczych (na przykład zado-
" fl|[i\rhi wyniosła -0,85. Również Russell wolenie z życia) na ogół wykazują większą rze-
/19801 proponuje kołowy model reakcji emo- telność (Larsen, Diener i Emmons, 1985). Eid
Monalnych, w którym emocje można opisać i Diener (w druku) stwierdzili, że od 7 5 %
. wymiarach przyjemności-nieprzyjemności do 8 3 % wariancji w ocenie zadowolenia z ży-
•w poziomu pobudzenia. Zgodnie z tym mo- cia wynika raczej ze stabilnego zadowolenia
lem, jeżeli pobudzenie jest stałe, to przyjem- z życia niż z czynników sytuacyjnych, takich
• i nieprzyjemne odczucia wykażą znaczną ko- jak aktualny nastrój. Badając zbieżną trafność
ł a c i e negatywną. Spór między dwiema szkoła-
miar dobrostanu, Sandvik i współpracownicy
• ( t w a i - jak dotąd - nie powstało żadne (1993) wykryli znaczną zbieżność samoopisów
mzwiazanie tych przeciwstawnych interpretacji, odnoszących się do S W B i oceń wynikających
Móre okazałoby się możliwe do przyjęcia dla z wywiadu, relacji kolegów, średniego dobowe-
Wszystkich. Badacze powinni mieć świadomość, go stosunku nastrojów przyjemnych do nie-
ffe stiuktura emocji zależy od rodzaju oraz przyjemnych, a także wspomnień zdarzeń
przyjemnych do nieprzyjemnych. Miary S W B
5d intensywności wyrywkowo badanych emocji
wskazują również na strukturalną niezmien-
'^Diener i Iran-Nejad, 1986; Watson, 1988).
ność w czasie i w różnych grupach kulturo-
•>o(l cumowanie wych (Andrews, 1991; Balatsky i Diener, 1993;
MacKinnon i Keating, 1989; Lawrence i Liang,
^vdaje się, że doświadczany przez ludzi po-
1988). Andrews i Withey (1976) twierdzą, że
.Zlóm przyjemnych i nieprzyjemnych emocji ce-
około 6 5 % wariancji w samoopisach to warian-
chuje długotrwała stabilność. W ciągu niemal
cja wyjaśniona; Sandvik i inni (1993) szacują
Wszystkich przytomnych chwil w życiu jednost-
tę liczbę na 5 0 % do 66%.
doswiadczają reakcji emocjonalnych na ja-
mś poziomie, wraz z towarzyszącą im nutą Miary S W B odzwierciedlają także zmiany
•Hedonistyczną, ale rzadko bywają to emocje in- warunków życia. Na podstawie sześcioletnich
tensywne. Być może dlatego czas, w jakim lu- badań podłużnych, Headey i Wearing (1989)
"c doświadczają przyjemnych versus nieprzy- stwierdzili, że pozytywne i negatywne zdarze-
jgtomch reakcji emocjonalnych, odgrywa tak nia życiowe prowadzą do jednoczesnego pod-
"dużą rolę w relacjach dotyczących własnego wyższenia lub obniżenia dobrostanu. Suh,
rztjścia. Diener i Fujita (1996) potwierdzili te wnioski
i wykapali, że chociaż skale S W B reagują na
zdarzenia życiowe, to jednak wpływ tych zda-
POMIAR DOBROSTANU rzeń jest stosunkowo krótkotrwały. Podobne
były wyniki badań prowadzonych w różnych
EMOCJONALNEGO
krajach - w państwach przeżywających okresy
\VB często mierzy się za pomocą prostych, zamętu odnotowano niski dobrostan (na przy-
ednorazowych samoopisów badanych. Mogą kład Europa po drugiej wojnie światowej, Eu-
się one składać ze skal jedno- lub wielopozy- ropa Wschodnia w 1991 roku), co wskazuje na
.Ęijnych. Respondentów prosi się o odzwier- to, że jego miary reagują na warunki zewnętrz-
edlenie poziomu własnego szczęścia. Do- ne w stopniu, który nadaje im naukowe znacze-
tychczasowe dowody potwierdzają trafność nie (Veenhoven, 1994).
samoopisów - większość narzędzi Diener, Sandvik, Pavot i Gallagher (1991)
.Wskazuje na imponującą spójność wewnętrz- twierdzą, że samoopisy na temat S W B zwykle
_ stabilność w czasie i zbieżność z innymi po- nie są zniekształcane przez chęć sprostania
^ arami dobrostanu. Na przykład Headey temu, co jest społecznie pożądane. Jednakże in-
-:Wcaring (1989) podają, że dla odstępu sze- ne tendencje i artefakty mogą wywierać poten-
..'oletniego rzetelność wyniosła 0,5-0,6. Te cjalny wpływ na relacje dotyczące dobrostanu
420 PSYCHOLOGIA EMOCJI
emocjonalnego. Schwarz, Strack oraz ich współ- szczęścia". Doszedł do wniosku, że człovśjJ
pracownicy wykazali, że na relacjonowany przez szczęśliwy „jest młody, zdrowy, wykształć
łudzi poziom S W B wpływa rodzaj zastosowanej dobrze zarabia, jest ekstrawertyczny, be
skali, warianty odpowiedzi oraz kolejność i spo- ski i pełen optymizmu, religijny, pozost"-
sób przedstawienia pytań (zob. Schwarz w związku małżeńskim, ma duże poczucie « :
i Strack, 1991). Co więcej, chwilowy nastrój mo- snej wartości, wysokie morale zawodo'
że mieć wpływ na relacje dotyczące całościowe- i skromne oczekiwania, może być /.irńwn
go dobrostanu emocjonalnego (np. Schwarz mężczyzną, jak i kobietą i może mieć io/n,i ^
i Clore, 1983). Pavot i Diener (1993) oraz Eid teligencję" (s. 294). Wciągu trzydziesiu lal, ji
i Diener (w druku) stwierdzili jednak, że wpływ kie upłynęły od przeglądu Wilsona, przeprj
aktualnego nastroju na takie relacje zazwyczaj wadzono tysiące badań i dziś wiemy już znal
jest niewielki. Innym czynnikiem, który wywiera nie więcej na temat korelatów SWB (li;irdzi<
wpływ na te relacje, jest skłonność do pozytyw- szczegółowy przegląd zob. w: Diener i in., 199
nego spostrzegania rzeczywistości (Diener, Na- Wiele wniosków Wilsona przetrwało prój
pa-Scollon, Oishi, Dzokoto i Suh, 1999), cho- czasu. Co najważniejsze, Wilson miał stusznoą
ciaż ten rodzaj reakcji ma raczej znaczenie zwią- w kwestii osobowości (być może nie w pełni do
zane z istotą rzeczy niż jako artefakt. cenił jej znaczenie). Wyniki badań sn /godni
Diener (1994) zaleca, aby w trakcie oceny cechy osobowości, takie jak ekstrawersja. neii
S W B stosować zestaw wielu metod. Podstawo- rotyczność, optymizm i poczucie własnej, wa
wym ograniczeniem metod opartych na samo- tości korelują z miarami S W B (Diener i Lucai
opisie jest to, że bazują one wyłącznie na ety- 1999). Należy jednak zauważyć, że w/oizec żi
kietach poznawczych, jakie dana osoba może leżności może być odmienny w różnych kult
przyporządkować swoim emocjom. Tymczasem rach. Diener i Diener (1995) stwierdź <i|<i. /e ko
emocje są ąawiskiem wielokanałowym, obej- relacja pomiędzy poczuciem własnej waitośc
mującym doświadczenie, wyraz twarzy, składni- a zadowoleniem z życia jest większa w społ<
ki fizjologiczne, pozawerbalne, poznawcze i be- czeństwach indywidualistycznych niż w koleklj
hawioralne. Aby uzyskać pełny obraz czyjegość wistycznych. Być może wynika to z faktu,fi
SWB, należy uwzględnić relacje kolegów, inter- w tych pierwszych większy nacisk kładzie sięj
pretację zachowań pozawerbalnych i tym niezależność i doświadczenie wewnętrzfl
podobne - i dopiero na tej podstawie oceniać Wraz ze swoimi współpracownikami (Luc;
cały zakres reakcji emocjonalnych. Ponadto Diener, Grob, Suh i Shao, 1998) stwierdziliśn
przy porównywaniu samoopisów na temat S W B że korelaqa między ekstrawersją a przyjemny
różnych grup nie można całkowicie wykluczyć mi reakcjami emocjonalnymi jest mniejsz
wpływu autoprezentacji oraz innych artefaktów. w społeczeństwach kolektywistycznych niżwiij
Dlatego konieczne jest zastosowanie dodatko- dywidualistycznych (chociaż w obydwu wyp<
wych metod pomiaru. Kiedy miary są zbieżne, kach ta korelacja była znaczna). W innym ari
można mieć większe zaufanie do wyników. Na- kule (Oishi, Diener, Suh i Lucas, 1999) pm
tomiast kiedy wyniki są różne, badacz uzyskuje stawiamy pogląd, że wartości i cele rao
bardziej złożony obraz dobrostanu emocjonal- modyfikować związek między cechami osob
nego porównywanych grup. wości a dobrostanem. Jakkolwiek przyczyna zj
leżności między osobowością a SWB n
została jeszcze wyjaśniona, to wiemy, że ta j
leżność jest bardzo silna. -J
KORELATY DOBROSTANU Wilson miał również rację, twierdząc,,
EMOCJONALNEGO dochody wpływają na SWB, choć ta zależno!
jest bardziej złożona, niż Wilson mógł pil
puszczać. Badania nad zamożnością luda
W 1 9 6 7 roku Wilson dokonał przeglądu ogra- społeczeństw (produkt narodowy brutto) i Si
niczonych dowodów empirycznych dotyczą- bardzo bogatymi wykazały, że między zamq
cych „korelatów deklarowanego poczucia nością a S W B występuje bardzo duża korą
DOBROSTAN EMOCJONALNY 421
Iga (przegląd zob. w: Diener i in., 1999). Ta za- mi reakcjami emocjonalnymi. Lucas i Gohm
M^ność często jest większa u osób o najniż- (w druku) na podstawie metaanalizy stwier-
'\szych dochodach, mimo że większe dochody dzili związek pomiędzy wiekiem a SWB wśród
Wywierają niewielki wpływ nawet poza pozio- czterdziestu narodowości. Wielkość i kierunek
^ mcm minimum socjalnego (Diener, Diener tej zależności okazały się spójne u wszystkich
Jrf-j diener, 1995). Warto jednak zauważyć, że badanych narodowości. Diener i Suh (1998)
M ogólnemu gwałtownemu wzrostowi zamożno- stawiają tezę, iż zmniejszenie pozytywnych re-
śd' w wielu krajach nie towarzyszył wzrost akcji emocjonalnych wraz z wiekiem może być
A r 0 B (Diener i Oishi, w druku), co wskazuje wynikiem tego, że najczęściej mierzono przy-
ff?na to, że rosnące standardy porównań mogą jemne emocje o dużym natężeniu. Gdyby ba-
zrównoważyć wpływ wzrostu zamożności spo- dano emocje o mniejszym natężeniu, takie jak
(eczeństwa na SWB. „zadowolenie" czy „sympatia", być może nie
•afriL' Stan cywilny i religijność również w spójny odnotowano by ich spadku.
)sób korelują z SWB. Wiele badań prowa- Najnowsze badania wskazują również na
; spo
to, że Wilson przecenił związek między zdro-
,^'dzonych w Stanach Zjednoczonych (np.
wiem a SWB. Chociaż zdrowie koreluje pozy-
V" Glenn, 1975; Gove i Shin, 1989) i w innych
tywnie z SWB, zależność ta dotyczy głównie
^'krajach (np. Mastekaasa, 1995; White, 1992)
własnych opinii na temat zdrowia (np. George
^•'potwierdza wniosek Wilsona, że osoby pozo-
i Landerman, 1984; Larson, 1978; Okun, Stock,
Rające w związku małżeńskim częściej bywają
Haring i Witter, 1984). Kiedy pod uwagę bra-
•fszczęśliwe niż osoby rozwiedzione lub samot-
no obiektywny stan zdrowia (oceny lekarzy),
•J"ne. a badania podłużne wykazały, że małżeń-
korelacja była znacznie słabsza, lub nawet za-
stfo przyczynowo wpływa na SWB. Z niedaw-
nikała zupełnie (np. Okun i George, 1984;
ino^ prowadzonych badań nad religijnością wy-
Watten, Vassend, Myhrer i Syversen, 1997).
'niia, że ludzie religijni częściej są szczęśliwi
Samoopisy dotyczące zdrowia są wyrazem nie
"jJjż ci niereligijni. Konkretnie SWB koreluje
tylko obiektywnego stanu zdrowia fizycznego,
"f zwiaia religijną (Ellison, 1991), z siłą związku
ale i poziomu emocjonalnego przystosowania
tl^złowieka z siłą wyższą (Pollner, 1989), z prze-
a ^Słvaniem modlitwy (Połoma i Pendleton, (Hooker i Siegler, 1992; Watson i Pennebaker,
1989). Ten emocjonalny składnik nienatural-
f •1991) i z udziałem w obrzędach religijnych
nie potęguje zależność między zdrowiem
®|Eilison, Gay i Glass, 1989; Gartner, Larson
a SWB. „Efekt Pollyanny" w SWB - pojawia-
iMllen, 1991). Zarówno stan cywilny, jak reli-
jący się również w innych sferach (na przykład
, v Jjność ma wpływ na SWB, nawet po uwzględ-
morale zawodowego) - świadczy o potrzebie
nieniu innych czynników demograficznych
miar tanych niż te, które się opierają na
ipkich jak wiek, dochody i wykształcenie;
samoopisach.
ener i in., 1999). Badania podłużne nie po-
.ęrdzają jednak przyczynowej roli religijno-
;f^|f(Levin i Taylor, 1998).
Co prawda Wilson pod wieloma względa-
>-ffi(trafnie opisał szczęśliwą osobę, ale później- TEORIE DOTYCZĄCE
S.badania obaliły niektóre jego wnioski. Naj-
ipżniejsze znaczenie ma to, iż badacze SWB
PRZYCZYN SUBIEKTYWNEGO
Ęgjtwestionowali powszechnie panujące prze- DOBROSTANU
lanie, że wraz z wiekiem ludzie stają się
rdziej nieszczęśliwi. Na podstawie badań na EMOCJONALNEGO
gprezentatywnych próbach czterdziestu na-
gdowości Diener i Suh (1998) zauważyli, że
PCiaż przyjemne reakcje emocjonalne mają Większość przedstawionych tu badań odpo-
•dencję do zanikania wraz z wiekiem, to nie wiada na pytanie: „Jakie warunki zewnętrzne
(^serwowano istotnych tendencji związa- są konieczne dla osiągnięcia szczęścia?" Czy
^h z zadowoleniem z życia i z nieprzyjemny- aby człowiek był szczęśliwy, musi mieć dużo
422 PSYCHOLOGIA EMOCJI
pieniędzy, czy też może mieć skromne docho- większa niż w krajach bardziej z a m o ż n y
dy? Czy musi mieć małżonka, czy może być sa- dane dowodzą, że wpływ zasobów na do
motny? Te pytania odzwierciedlają założenie stan nie ma charakteru uniwersalnego i żfe
teoretyczne, zgodnie z którym ludzie mają uni- leży go rozważać w związku z życiem. któr
wersalne potrzeby, a szczęście zależy od stopnia część stanowi.
zaspokojenia tych potrzeb dzięki okoliczno-
ściom zewnętrznym (Wilson, 1967). Niestety,
wpływ tych czynników często bywa niewielki, ZNACZENIE DYSPOZYCJI PSYCHICZNY
co sprawia, że niektórzy naukowcy narzekają
na brak postępu w tej dziedzinie nauki (np. Ważnym czynnikiem modyfikującym od
Ryff, 1989; Wilson, 1967). Dlatego badacze ływanie sytuacji na poczucie szczęścia jest*'
zmienili kierunek swoich prac i odchodzą od bowość. Dokonaliśmy przeglądu (Diener i
zajmowania się czynnikami zewnętrznymi i de- cas, 1999) badań temperamentu, dziedzr
mograficznymi, kładąc większy nacisk na ści, badań podłużnych oraz badań analizuj '
zmienne psychiczne, które modyfikują wpływ spójność międzysytuacyjną. Badania te d '
zmiennych zewnętrznych. Potrzeby człowieka czają dowodów na występowanie stabiltf
oraz jego zasoby, dzięki którym może owe emocjonalnego stylu reagowania na /d.irz.
potrzeby zaspokoić, należy badać w związku i okoliczności. Chociaż ludzie na ogół p-
z życiem jednostkowym, z jednostkowymi cela- nie reagują na podobne zdarzenia. io oso
mi, wartościami i osobowością. Jakkolwiek nie wość człowieka wpływa na intens\ w ność j
powstała żadna pełna formuła teoretyczna, za- trwania reakcji.
sugerowaliśmy niedawno (Diener i in., 1999) Podobnie jak w wypadku podstawo
jakie elementy taka teoria powinna zawierać. czynników, teorie dotyczące zależności
dzy SWB a osobowością muszą wykroczyć
za prostą kategoryzację i zająć się próbami
jaśnienia procesów, na których opierają śi
ZNACZENIE PODSTAWOWYCH zależności. Wiele badań poświęcono pf
som tkwiącym u podstaw zależności mi
CZYNNIKÓW SYTUACYJNYCH
ekstrawersją a pozytywnymi reakcjami e
Czynniki zewnętrzne i sytuacyjne wywierają cjonalnymi. Na przykład Pavot, Diener i
wyraźny wpływ na SWB (przegląd zob. w: Ar- ta (1990) oraz Diener, Sandvik, Pavnt i Fu
gyle, 1999), ale nawet oddziaływanie tych za- (1992) stwierdzili, że ekstrawertycy są sz]
sobów, które większość uznałaby za najważ- śliwsi niż introwertycy nawet wtedy, gdy s
niejsze dla szczęścia, jest niewielkie. Zasoby mi. Ponadto badania te wykazały, że ekl
takie, jak dochód (Diener, Sandvik, Seidlitz wertycy są szczęśliwsi niż introwertycy ni
i Diener, 1992; Veenhoven, 1991), zdrowie leżnie od tego, czy mieszkają i pracują s"
(Okun i George, 1984), atrakcyjność fizyczna czy też z innymi. Zaobserwowaliśmy (
(Diener, Wolsic i Fujita, 1995) oraz inteligen- i in., 1998) bardzo dużą zależność między/
cja (Diener, 1984; Emmons i Diener, 1985), trawersją a przyjemnymi reakcjami em:,
nalnymi w międzynarodowej próbie stu
nie mają dużego wpływu na szczęście człowie-
tów college'ów z czterdziestu krajów, co w
ka. Ponadto tylko niewielki procent wariancji
żuje na fakt, że zależność ta nie wy
w poczuciu szczęścia można wyjaśnić za po-
z czynników kulturowych obecnych wyłą
mocą czynników demograficznych dotyczą-
w społeczeństwie amerykańskim. Z ba
cych badanych osób. Argyle (1999) ocenia
Larsena i jego współpracowników (Lai
wariancję wyjaśnioną na około 15%.
i Ketelaar, 1991; Rusting i Larsen, 1997) w
Najwyraźniej teoria SWB musi być czymś
ka, że ekstrawertycy są bardziej podatni
więcej niż tylko wyliczeniem zasobów i czynni-
przypływy przyjemnego nastroju, a ba
ków zewnętrznych, które prowadzą do szczę-
o wysokim poziomie neurotyczności, są
ścia. Na przykład Diener i Diener (1995) wy- dziej podatni na przypływy nieprzyje
kazują, że zależność między dochodami a za- nastroju. Skłonność do lepszego samo
dowoleniem z życia w uboższych krajach jest
DOBROSTAN EMOCJONALNY 423
Wiele teorii celów wyjaśnia niewielki wpływ dziną i z przyjaciółmi niż na utrzymanie n i e J i
zasobów oraz innych podstawowych czynni- leżności. Uczucia związane z własny o so iJ§
ków na SWB. Tylko te czynniki, które ludzie w tych kulturach mają mniejsze znaczenie SnW
mogą odnieść do swoich celów (a są one inne i współpracownicy (1998), badając wplu\ <_.m ja
u każdego człowieka), wywierają wpływ na do- cji na ogólny dobrostan, odkryli, że eniocjsl
brostan. Na przykład Cantor i Sanderson Wywierają większy wpływ na całkowite A « | < W o ^
(1999) dowodzą, że znaczenie pewnych celów lenie z życia w kulturach indywidualisKc/nycirf
zmienia się w zależności od jednostek, kultur niż w kolektywistycznych. Podobnie iJicnotfl
i etapów rozwoju. Zgodnie z ich teorią dobre i Diener (1995) stwierdzili, że uczucia julnostkd
samopoczucie emocjonalne powstaje wtedy, wobec siebie (na przykład poczucie wlasneK
gdy człowiek wybiera i jest w stanie osiągnąć wartości) mają większy związek z zadów i >lcnicmj
cele, które są cenione przez niego samego z życia w społeczeństwach indywidualM\t_/n\cB
i przez jego kulturę, a przy tym zgodne z jego niż w społeczeństwach kólektywistyczmch. Cele?
etapem rozwoju. Stwierdziliśmy (Oishi i in., jednostek mogą być różne w różnych kul kirach*
1999), że osiągnięcia w pewnych sferach mają - podobnie odmienne może być ich ro/umioniej
wpływ na ogólny dobrostan badanych tylko wte- tego, co znaczy być szczęśliwym. £
dy, gdy owe sfery mają związek ż celami tych
osób. Zatem cele stanowią ważny kontekst dla
zdarzeń i okoliczności w życiu człowieka. Nie PORÓWNANIE SPOŁECZNE 1
można zrozumieć wpływu zdarzeń bez zrozu-
mienia tego indywidualnego kontekstu. Sformułowano hipotezę, zgodnie z którą pol
ziom dobrostanu jednostki może być częścio-
wo determinowany przez dokonywane p i e -
KULTURA nią porównania z normami (Michalos. 19X5$
Nierzadko tworzymy takie normy na podstąp
Dodatkowym składnikiem kontekstu, związa- wie obserwacji otaczających nas ludzi i naszęśp
nym z teorią celów i SWB, jest kultura, w któ- pamięci tego, jacy byliśmy w przeszłości. Zda!
rej zanurzeni są badani. Chociaż ludzie nale- niem zwolenników tej hipotezy, kied\ ludzie*
żący do tej samej kultury mogą mieć różne ce- znajdują się powyżej tych norm, są s/c/ęślrofj
le, to pewne cele są bardziej dominujące i zadowoleni, natomiast kiedy są poniżej. po*3
w niektórych kulturach. Z tych różnic mogą ziom ich SWB jest niski (np. Michalos. 1985)$
wynikać zróżnicowane poziomy szczęśliwości W ostatnich latach badania nad porównania™
w różnych kulturach. Jednakże wpływ kultury społecznymi, doprowadziły do uznania taktySj
na dobrostan jednostek nie ogranicza się do że jest to proces znacznie bardziej subtelin, ni
ich celów. Kultura oddziałuje również na zna- początkowo sądzono (Diener i Fujil.i. 1 W.)
czenie przypisywane rozmaitym źródłom przy- Ludzie nie rozglądają się po prostu wokol i nic
jemności i bólu. Dlatego SWB może w róż- oceniają swojego szczęścia na podstawie teg
nych miejscach oznaczać coś innego. czy pod pewnymi względami znajdują sic pon
żej, czy powyżej swoich znajomych i owadów
Suh, Diener, Oishi i Triandis (1998) zbada-
Zamiast tego W złożony sposób dokonują \ś\
li znaczenie nadawane emocjom podczas oce-
boru obiektów porównawczych, informac
ny ogólnego zadowolenia z życia w społeczeń-
które są dla nich ważne, i sposobów w\korz>
stwach zróżnicowanych pod względem miejsca
stania tych informacji.
zajmowanego na skali indywidualizmu-kolek-
tywizmu. W kulturach indywidualistycznych Wood (1996) twierdzi, że porównanie <po
zaobserwowano tendencję do spostrzegania łeczne to po prostu „proces myślenia o infoS
własnej osoby jako niezależnej, samowystar- macjach na temat osoby lub osób w odniesi
czalnej jednostki. W rezultacie uczuciom niu do siebie samego" (s. 520). Obiektami pc
i emocjom przypisuje się duże znaczenie jako równawczymi mogą być osoby bliskie luj
czynnikom wpływającym na zachowanie. Nato- widziane w telewizji, a nawet takie, ktoic S!
miast w kulturach kolektywistycznych kładzie wytworami wyobraźni (Wood, Taylor i Lich.
się większy nacisk na harmonijne stosunki z ro- man, 1985). Porównując się z obiektami. li|
DOBROSTAN EMOCJONALNY 425
Hzie zwracają uwagę na podobieństwa bądź na w związku małżeńskim od dłuższego czasu (in-
'żnice - albo na jedne i drugie. Wreszcie, lu- ne przykłady adaptacji zob. w: Loewenstein
A-'e nie zawsze przeciwstawiają sobie obiekty i Frederick, 1999).
„orównawcze (to znaczy nie zawsze czują się Jednakże pewne dowody wskazują na to,
nieszczęśliwi, kiedy znajdują się w gorszej sy- że są granice ludzkiej zdolności pełnej adapta-
tuacji, i nie zawsze czują się szczęśliwi, kiedy cji. Z badań, których autorami są Mehner
t;a w sytuacji lepszej). Porównywanie się z oso- i współpracownicy (1990), wynika, że ludzie
bami, które odniosły większy sukces, jednych niepełnosprawni - choćby po adaptacji - są
m oże motywować, innym zaś przypomina tyl- mniej szczęśliwi niż ludzie sprawni. Nawet oso-
ko o własnych niepowodzeniach. Diener i Fu- by niepełnosprawne od urodzenia są mniej
iita (1997) są zdania, że porównania społeczne szczęśliwe niż osoby sprawne. Loewenstein
mogą być wykorzystywane jako strategia ra- i Frederick (1999) dokonali przeglądu innych
dzenia sobie, a osobowość i SWB mogą wy- obszarów życia, w których ludzie nie potrafią
wierać na nie wpływ. Zatem wybór obiektu się przystosować (takich jak ciągły hałas). Wie-
porównawczego, rodzaju ważnych informacji le pytań dotyczących zdolności człowieka do
j sposobu ich wykorzystania może być raczej adaptacji pozostaje bez odpowiedzi. Na przy-
skutkiem - a nie przyczyną - lepszego lub gor- kład, czy ludzie przystosowują się do pogarsza-
ŚZego samopoczucia emocjonalnego. jących się warunków, czy tylko do warunków
stabilnych lub do jednorazowych zdarzeń? Po-
za tym nie wiadomo, czy adaptacja jest osłabie-
ADAPTACJA, PRZYSTOSOWANIE niem reakcji emocjonalnych, przystosowaniem
celów i strategii do tego, aby poradzić sobie
| RADZENIE SOBIE w danej sytuacji, modyfikacją tego, co jest ko-
nieczne, aby się nazwać szczęśliwą osobą (Kah-
Ludzie mogą odmiennie reagować na pewne
neman, 1999), czy też wszystkimi tymi rzecza-
zdarzenia, zależnie od swoich celów i osobo-
mi naraz. Teoria SWB musi lepiej wyjaśnić
wości. Reakcje ludzi mogą być też zupełnie in-
procesy odpowiedzialne za adaptację: kiedy
ne w zależności od czasu, jaki Upłynął od chwi-
zachodzi adaptacja, jakie procesy biorą w niej
li zdarzenia. Procesy odpowiedzialne za te
udział i jakie są granice zdolności jednostki do
różnice stanowią ważną część teorii SWB.
przystosowania się?
Niedawne zdarzenia bardziej oddziałują
na dobrostan niż zdarzenia z przeszłości (Hea-
dey i Wearing, 1989; Suh i in., 1996). Silver
(1982) wykazuje, że osoby z porażeniem czte-
rokończynowym i ż porażeniami nóg w ciągu WNIOSKI
kilku tygodni przynajmniej częściowo przysto-
sowują się do tych obrażeń. Mehnert, Krauss,
VŃadler i Boyd (1990) stwierdzili, że osoby, któ- Chociaż dziedzina SWB jest stosunkowo nie-
re stały się niepełnosprawne w późniejszym zależna od badań nad emocjami, to pewne in-
wieku, są mniej zadowolone z życia niż osoby teresujące spostrzeżenia związane z reakcjami
niepełnosprawne od urodzenia lub od dzieciń- emocjonalnymi i emocjami mogą pomóc nam
stwa. Mehnert i współpracownicy interpretują lepiej zrozumieć, czym jest dobrostan emocjo-
to jako dowód adaptacji - ci, którzy są dłużej nalny.
niepełnosprawni, mieli więcej czasu na ada-
ptację. Winter, Lawton, Casten i Sando (w 1. Kiedy ludzie oceniają swój dobrostan, decy-
d-uku) zauważyli, że osoby od niedawna dujące znaczenie ma stosunek emocji przy-
owdowiałe doświadczają więcej negatywnych jemnych do nieprzyjemnych. Emocje z kilku
rcąkcji emocjonalnych niż te, które dawniej powodów są najważniejsze dla SWB. Po
straciły współmałżonka, i że młodzi małżon-
pierwsze, ludzie doświadczają reakcji emo-
kowie doświadczają więcej pozytywnych reak-
cjonalnych w ciągu niemal wszystkich przy-
cji emocjonalnych niż osoby pozostające
tomnych chwil w życiu i prawie wszystkie re-
426 PSYCHOLOGIA EMOCJI
akcje emocjonalne mają swoją wartość hedo- 4. Czynniki takie, jak dochody, atrakcyjn
nistyczną (są albo przyjemne, albo nieprzy- fizyczna i zdrowie, tylko w niewieli
jemne). Zatem reakcje emocjonalne mają stopniu oddziałują na długotrwały pQ
duże znaczenie w trakcie oceny dobrostanu, emocji. Co więcej, ludzie adaptują się ^
ponieważ to one stanowią stałe źródło przy- przyzwyczajają do zdarzeń. Wyniki ba
jemności i nieprzyjemności. Po drugie, re- wskazują na to, że układ emocjon
akcje emocjonalne człowieka wiążą się z je- w pewnym stopniu przystosowuje się 5
go oceną własnego życia, ponieważ emocje aktualnych okoliczności. Jednak en
powstają w wyniku dokonywanej oceny zda- adaptacji nie zostały dotąd poznane.
rzeń, w miarę ich pojawiania się w życiu. 5. Większość ludzi uważa się za w umiark
Zatem osoba, która interpretuje swoje ży- wanym stopniu szczęśliwych. Cho
cie jako składające się z pożądanych zda- zgodnie z niektórymi teoriami (np. Brić
rzeń, doświadcza ogółem więcej emocji man i Campbell, 1971; Frijda, 1988)
przyjemnych niż nieprzyjemnych. względem reakcji emocjonalnych lud
2. Układ emocjonalny reaguje na aktualne przez większość czasu powinni być obojęl
zdarzenia i stany fizjologiczne. Dlatego emo- ni lub nieszczęśliwi, to dotychczasowe d
cje człowieka zmieniają się w czasie. Pomimo ne na temat SWB zdecydowanie pr
to są takie procesy, które mają wpływ na takim predykcjom. Niezależnie od sto
średnio- i długotrwały przeciętny poziom adaptacji do długotrwałych okoliczno
przyjemności lub nieprzyjemności w życiu ludzie potrafią czerpać przyjemność z :
emocjonalnym człowieka. Na przykład wy- cia codziennego.
daje się, że odziedziczony genetycznie tem- 6. Teorie dotyczące dobrostanu muszą i
perament predysponuje ludzi do przeżywa- niać fakt, że zdarzenia i okoliczności,;
nia pewnych emocji. Ponadto czynniki oso- rych doświadcza człowiek, powinny !
bowościowe wpływają na kształtowanie traktowane w związku jego życiem. Osob|
okoliczności życiowych, które sprzyjają przy- wość, cele, kultura oraz inne elementy ko:
jemnym lub nieprzyjemnym doświadcze- tekstu sprawiają, że te same zdarzenia m
niom emocjonalnym (Magnus i in., 1993). ją odmienne znaczenie dla różnych łudził
W pełni uzasadnione jest zatem naukowe ba-
<
danie długotrwałych czynników tworzących Przyszli badacze będą musieli wyjaśnić zwiąż
spójny wzorzec reakcji emocjonalnych. między tymi czynnikami, a także ich wzajemn
3. Intensywne reakcje emocjonalne, którymi oddziaływania. Ujmując w programach badąi
na ogół zajmują się psychologowie badają- czych pozytywny kraniec skali emocjonalnej
cy emocje, rzadko występują w codziennym dobrostanu nie tylko przyczyniamy się do le;
życiu większości dorosłych ludzi. Większość szego zrozumienia szczęścia i dobrego życia, ą
doświadczanych emocji pozostaje na umiar- też poszerzamy ogólną wiedzę na temat proc
kowanym poziomie (Diener i Iran-Nejad, sów odpowiedzialnych za emocje.
1986; Diener, Sandvik i Pavot, 1991). Po-
nieważ ludzie prawie cały czas odczuwają
umiarkowane emocje w ocenie własnych
emocji i zadowolenia z życia duże znacze- PODZIĘKOWANIA
nie mają częstość i czas trwania przyjem-
nych i nieprzyjemnych emocji. Chociaż in-
tensywne emocje są niewątpliwie ważne, Niniejszy artykuł opiera się na pracy, któi
rzadkość ich występowania zdaje się spra- powstała dzięki wsparciu National Scienę
wiać, że zanika ich długotrwały wpływ na Foundation Graduate Fellowship, pi/ynane
dobrostan. mu Richardowi E. Lucasowi.
DOBROSTAN EMOCJONALNY 427
LITERATURA
• . ws p m. (1991). Stability and change in levels and Diener, E., Emmons, R. A. (1985). The independence of
strućture of subjective well-being: USA 1972 and positive and negative affect. Journal of Personality
' 1988. Social Indicators Research, 25,1-30. and Social Psychology, 47,1105-1117.
Andrews, F. M., Withey, S. B. (1976). Social indicators Diener, E., Fujita, F. (1997). Social comparison and sub-
of well-being: America's perception of life quality. jective well-being. W: B. Buunk, R. Gibbons (red.),
I Mew York: Plenum Press. Health, coping, and social comparison (s. 329-357).
v i e M . (1999). Causes and correlates of happiness. Mahwah, NJ: Erlbaum.
V D. Kahneman, E. Diener, N. Schwarz (red.), Well- Diener, E., Iran-Nejad, A. (1986). The relationship in
-tieing: The foundations of hedonic psychology experience between various types of affect. Journal
(s. 353-373). New York: Russell Sage Foundation. of Personality and Social Psychology, 50,1031-1038.
Balatsky, G., Diener, E. (1991). Subjective well-being Diener, E., Larsen, R. J. (1984). Temporal stability and
among Russian students. Social Indicators Research, cross-situational consistency of affective, behavio-
28,21-39. ral, and cognitive responses. Journal of Personality
Bradburn, N. M. (1969). The strućture of psychological and Social Psychology, 47, 871-883.
well-being. Chicago: Aldine. Diener, E., Lucas, R. E. (1999). Personality and subjecti-
Brickman, P., Campbell, D. T. (1971). Hedonic relativism ve well-being. W: D. Kahneman, E. Diener, N. Schwarz
and planning the good society. W: M. H. Appley (red.), Well-being: The foundations of hedonic psy-
(red.), Adaptation level theory: A symposium chology (s. 213-229). New York: Russell Sage
(s. 287-302). New York: Academic Press. Foundation.
Brunstein, J. C. (1993). Personal goals and subjective Diener, E„ Napa-Scollon, C., Oishi, S„ Dzokoto, V., Suh,
well-being: A longitudinal study. Journal of Persona- E. M. (1999). IndMdual and national differences in
lia and Social Psychology, 65,1061-1070. the construction of life satisfaction judgements: Is
Cantor, N., Sanderson, C. A. (1999). Life task participation happiness the sum of its parts? Tekst w przygoto-
and well-being: The importance of taking part in daily waniu, University of Illinois.
s1"5 life. W: D. Kahneman, E. Diener, N. Schwarz (red.), Diener, E., Oishi, S. (w druku). Money and happiness: In-
jk Well-being: The foundations of hedonic psychology come and subjective well-being across nations. W:
' (s. 230-243). New York: Russell Sage Foundation. E. Diener i M. Suh (red.), Culture and subjective well-
Costa P. T„ McCrae, R. R. (1980). Influence of extraver- -being. Cambridge, MA: MIT Press.
sion and neuroticism on subjective well-being: Hap- Diener, E., Sandvik, E., Pavot, W. (1991). Happiness is
py and unhappy people. Journal of Personality and the frequency, not the intensity, of positive versus
' Social Psychology, 38, 668-678. negative affect. W: F. Strack, M. Argyle, N. Schwarz
Costa, P. T., McCrae, R. R. (1988). Personality in adult- (red.), Subjective well-being: An interdisciplinary
hood: A six-year longitudinal study of self-reports perspective (s. 119-139). Oxford: Pergamon Press.
}Jr and spouse ratings on the NEO Personality lnvento- Diener, E„ Sandvik, E„ Pavot, W., Fujita, F. (1992). Extra-
ty. Journal of Personality and Social Psychology, 54, version and subjective well-being in a U.S. national
853-863. probability sample. Journal of Research in Persona-
•Davidson, R. J. (1993). The neuropsychology of emotion lity, 26, 205-215.
and affective style. W: M. Lewis, J. M. Haviland Diener, E„ Sandvik, E„ Pavot, W., Gallagher, D. (1991).
i (red.), Handbook of emotions (s. 143-154). New Response artifacts in the measurement of subjective
" York: Guilford Press. well-being. Social Indicators Research, 24, 35-56.
fOiener, E. (1984). Subjective well-being. Psychological Diener, E„ Sandvik, E„ Seidlitz, L„ Diener, M. (1992).
Bulletin, 95, 542-575. The relationship between income and subjective
Diener, E. (1994). Assessing subjective well-being: Pro- well-being: Relative or absolute? Social Indicators
, gress and opportunities. Social indicators Research, Research, 28, 253-281.
• 31,103-157. Diener, E., Suh, E. M. (1998). Subjective well-being and
Diener, E„ Diener, C. (1996). Most people are happy. age: An international analysis. Annual Review of Ge-
Psychological Science, 7,181-185. rontology and Geriatrics, 17, 304-324.
.Diener, E., Diener, M. (1995). Cross-cultural correlates of Diener, E„ Suh, E. M„ Lucas, R. E„ Smith, H. (1999).
lite satisfaction and self-esteem. Journal ofPersona- Subjective well-being: Three decades of progress.
. hly and Social Psychology, 68, 653-663. 1967-1997. Psychological Bulletin, 125,276-302.
Diener, E„ Diener, M„ Diener, C. (1995). Factors predic- Diener, E„ Wolsic, B„ Fujita, F. (1995). Physical attracti-
ting the subjective well-being of nations. Journal of veness and subjective well-being. Journś of Perso-
. Personality and Social Psychology, 69, 851-864. nality and Social Psychology, 68, 653-663.
428 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Eid, M„ Diener, E. (w druku). Global judgments of subjec- Life, University of Northern British Columbia Prirf
tive well-being: Situational variability and iong-term George, British Columbia, Kanada. ' -
stability. Annual Review of Ouality of Life Methods. Larsen, R. J. (1989, sierpień). Personality as an affect dF
Ellison, C. G. (1991). Religious involvement and subjec- positional system. W: L. A. Clark, D. Watson (pro
tive well-being. Journal of Health and Social Beha- dzący), Emotional bases of personality. Sympoziri
vior, 32, 80-99. przeprowadzone na spotkaniu American Psycholbl
Ellison, C. G„ Gay, D. A., Glass, T. A. (1989). Does reli- cal Association, New Orleans. J
gious commitment contribute to individual life satis- Larsen, R. J., Diener, E. (1985). A multitrait-multimethl
faction? Social Forces, 68,100-123. examination of affect strućture: Hedonic level a
Emmons, R. A. (1986). Personal strivings: An approach emotional intensity. Personality and lndividual Di '
to personality and subjective well-being. Journal of rences, 6, 631-636.
Personality and Social Psychology, 51,1058-1068. Larsen, R. J., Diener, E. (1987). Affect intensity as anf
Emmons, R. A., Diener, E. (1985). Factors predicting sa- dividual difference characteristic: A review. Joum
tisfaction judgements: A comparative examination. of Research in Personality, 21,1-39.
Social Indicators Research, 16,157-167. Larsen. R. J., Diener, E., Emmons, R. A. (1985). Ane/
Frijda, N. H. (1988). The laws of emotion. American Psy- luation of subjective well-being measures Social lii
chologist, 53, 349-358. dicators Research, 17,1-18.
Gartner, J., Larson, D. B., Allen G. D. (1991). Religious Larsen, R. J., Katelaar, T. (1991). Personality and i'
commitment and mental health: A review of the em- sceptibility to positive and negative emotional stat|
pirical literature. Journal of Psychology and Religion, Journal of Personality and Social Psychology 6
19, 6-25. 132-140. j
George, L. K., Landerman, R. (1984). Health and subjec- Larson, R. (1978). Thirty years of research on the sił
tive well-being: A replicated secondary analysis. In- jective well-being of older Americans. Journal ofG'
ternational Journal of Aging and Humań Develop- rontology, 33,109-125.
ment, 19,133-156. Lawrence, R. H., Liang, J. (1988). Structural integratf
Glenn, N. D. (1975). The contribution of marriage to the of the Affect Balance Scalę and the Life Satisfactl
psychological well-being of males and females. lndex A: Race, sex, and age differences. Psycholog
Journal of Marriage and Family Relations, 37, and Aging, 3, 375-384.
594-600. Levin, J. S., Taylor, R. S. (1998). Panel analyses of religi'
Gove, W. R., Shin, H. (1989). The psychological well- us involvement and well-being in African Ameiicąrf
-being of divorced and widowed men and women. Contemporaneous vs. longitudinal effeets. Journal
Journal of Family Issues, 10,122-144. the Scientific Study of Religion, ,37, 695-709.
Gray, J. A. (1987). The psychology of fear and stress. Loewenstein, G., Frederick, S. (1999). Hedonic adap'"
Cambridge, England: Cambridge University Press. tion: From the bright side to the dark side. W: D. K|
Green, D. F„ Goldman, S„ Salovey, P. (1993). Measure- neman, E. Diener, N. Schwarz (red.), Well-being": fi
ment error masks bipolarity in affect ratings. Journal foundations of hedonic psychology. New YorbRf
of Personality and Social Psychology, 64,1029-1041. sell Sage Foundation, ł
Headey, B., Wearing, A. (1989). Personality, life events, Lucas, R. E., Diener, E., Grob, A., Suh, E. M., Shao.l
and subjective well-being: Toward a dynamie equili- (1998). Cross-cultural evidence for the fundamef
brium model. Journal of Personality and Social Psy- features of extraversion: The case against sociabi
chology, 57, 731-739. ty. Tekst ztożony do druku. |
Hooker, K., Siegler, I. C. (1992). Separating apples from Lucas, R. E., Diener, E., Suh, E. M. (1996). Discriminą
oranges in health ratings: Perceived health includes validity of well-being measures. Journal of Person,
psychological well-being. Behavior, Health, and lity and Social Psychology, 77, 616-628.
Aging, 2, 81-92. Lucas, R. E„ Gohm, C. (w druku). Age and sex diffeM
Kahneman, D. (1999). Assessments of individual well- ces in subjective well-being across culturl^
-being: A bottom-up approach. W: D. Kahneman, W: E. Diener, M. Suh (red.), Culture and sub/ectiv
E. Diener, N. Schwarz (red.), Well-being: The foun- well-being. Cambridge, MA: MIT Press.
dation of hedonic psychology (s. 3-25). New York: MacKinnon, N. J„ Keating, L. J. (1989). The strućture
Russell Sage Foundation. emotions: Canada-United States comparisons. £
Kahneman, D„ Diener, E., Schwarz, N. (red.) (1999). cial Psychology Ouarterly, 52, 70-83.
Well-being: The foundations of hedonic psychology. Magnus, K. B. (1991). A longitudinal analysis ofpersp
New York: Russell Sage Foundation. nality, life events, and subjective well-being Prag
Kozma, A. (1996). Top-down and bottom-up approaches niepublikowana, University of Illinois.
to an understanding of subjective well-being. Refe- Magnus, K. B„ Diener, E„ Fujita, F., Pavot, W. (190$
rat przedstawiony na World Conference on Ouality of Extraversion and neuroticism as predictors of su^
DOBROSTAN EMOCJONALNY 429
. t i v e |jfe events: A longitudinal analysis. Journal of -being. Journal of Personality and Social Psycholo-
personality and Social Psychology, 65, 316-330. gy, 57,1069-1081.
Maslow A. (1990)- Motywacja i osobowość. Warszawa: Sandvik, E„ Diener, E„ Seidlitz, L. (1993). Subjective
well-being: The convergence and stability of self-report
Pax.
and non-self-report measures. Journal of Personali-
etakaasa, A. (1995). Age variations in the suicide ty, 61, 317-342.
rates and self-reported subjective well-being of mar-
ried and never-married persons. Journal ofCommu- Schimmack, U., Diener, E. (1997). Affect intensity: Sepa-
rating intensity and frequency in repeatedly measu-
nihf and Applied Social Psychology, 5, 21-39.
red affect. Journal of Personality and Social Psycho-
'MPhnert T„ Krauss, H. H„ Nadler, R„ Boyd, M. (1990).
logy, 73,1313-1329.
- Correlates of life satisfaction in those with disabling
. conditions. Rehabilitation Psychology, 35, 3-17. Schwarz, N,, Clore, G. L. (1983). Mood, misattribution,
•Michalos, A. C. (1985). Multiple discrepancies theory and judgements of well-being: lnformative and direc-
„, (MDT). Social Indicators Research, 16, 347-413. tive functions of affective states. Journal of Persona-
^Murra 1 / H. A. (1938). Explorations in personality. New lity and Social Psychology, 45, 513-523.
York: Oxford University Press. Schwarz, N., Strack, F. (1991). Evaluating one's life:
rMvers D G., Diener, E. (1995). Who is happy? Psycho- A judgement model of subjective well-being. W:
' logical Science, 6,10-19. F. Strack, M. Argyle, N. Schwarz (red.) Subjective
Oishi, S., Diener, E., Suh, E. M„ Lucas, R. E. (1999). Va- well-being: An interdisciplinaryperspective (s. 27-48).
liie as a moderator in subjective well-being. Journal Oxford: Pergamon Press.
of Personality, 67,158-184. Silver, R. L. (1982). Coping with an undesirable life
Okun, M. A., George, L K. (1984). Physician- and self-r- event: A study of early reactions to physical disabili-
ktings of health, neuroticism and subjective well-b- ty. Niepublikowana praca doktorska, Northwestern
eing among men and women. Personality and lndivi- University, Evanston, IL.
dual Differences, 5, 533-539. Strack, F„ Argyle, M„ Schwarz, N. (red.). (1991). Sub-
Okuh, M. A., Stock, W. A., Haring, M. J., Witter, R. A. jective well-being: An interdisciplinary perspective.
(1984). Health and subjective well-being: A meta- Oxford: Pergamon Press.
' -analysis. International Journal ofAging and Human Suh, E. M., Diener, E., Fujita, F. (1996). Events and subjec-
Development, 19,111-132. tive well-being: Only recent events matter. Journal of
'Pavot, W., Diener, E. (1993). Review of Satisfaction with Personality and Social Psychology, 70,1091-1102.
Life Scalę. Psychological Assessment, 164-172. Suh, E. IW., Diener, E„ Oishi, S., Triandis, H. (1998). The
',-Pavot, W., Diener, E., Fujita, F. (1990). Extraversion and shifting basis of life satisfaction judgements across
happiness. Personality and lndividual Differences, cultures. Journal of Personality and Social Psycho-
• 11,1299-1306. logy, 70,1091-1102.
ńoSvy, J. (1981). On the induction of emotion in the labora- Veenhoven, R. (1991). Is happiness relative? Social Indi-
tory: Discrete moods or multiple affect states? Journal cators Research, 24,1-34.
of Personality and Social Psychology, 41,803-817. Veenhoven, R. (1993). Happiness in nations. Rotterdam,
"Miner, M. (1989). Divine relations, social relations, and The Netherlands: Risbo.
.\ell-being. Journal of Health and Social Behavior, Veenhoven, R. (1994). Correlates of happiness: 7836
30,92-104. findings from 603 studies in 69 nations:
Poloma, M. M., Pendleton, B. F. (1991). The effects of 1911-1994. Praca niepublikowana, Erasmus Uni-
prayer and prayer experiences on measures of gene- versity, Rotterdam, The Netherlands.
rał well-being. Journal of Psychology and Theology, Warr, P„ Barter, J„ Brownbridge, G. (1983). On the inde-
29,71-83. pendence of positive and negative affect. Journal of
fiedelmeier, D., Kahneman, D. (1996). Patients' memo- Personality and Social Psychology, 44, 644-651.
ries of painful medical treatments: Real-time and re- Watson, D. (1988). The vicissitudes of mood measure-
trospective evaluations of two minimally invasive ment: Effects of varying descriptors, time frames,
procedures. Pain, 116,3-8. and response formats on measures of positive and
II, J. A. (1980). A circumplex model of affect. negative affect. Journal of Personality and Social
Journal of Personality and Social Psychology, 39, Psychology, 55,128-141.
1161-1178. Watson, D., Clark, L. A. (1984). Negative affectivity: The
Rusting, C. L„ Larsen, R. J. (1997). Extraversion, neuro- disposition to experience aversive emotional states.
. ticism and susceptibility to positive and negative af- Psychological Bulletin, 96,465-590.
fect: A test of two theoretical models. Personality Watson, D„ Clark, L. A., Tellegen, A. (1988). Develop-
and IndMdual Differences, 22,607-612. ment and validation of brief measures of positive and
,yff, C. D. (1989). Happiness is everything, or is it?: negative affect: The PANAS scales. Journal of Per-
-Explorations on the meaning of psychological well- sonality and Social Psychology, 54,1063-1070.
430 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Watson, D., Pennebaker, J. W. (1989). Health complaints, Winter, L„ Lawton, M. P., Casten, R. J., Sando, R;
stress, and distress: Exploring the central role of ne- (w druku). The relationship between external'eve'
gative affectivity. Psychological Review, 96, and affect states in older people. International Ę
234-254. nal of Aging and Humań DevelopmenL ,j
Watson, D. i Tellegen, A. (1985). Towards a consensual Wood, J. V. (1996). What is social comparison ahtff
strućture of mood. Psychological Bulletin, 98, should we study it? Personality and Social PM
219-235. logy Bulletin, 22, 520-537.
Watten, R. G., Vassend, D. Myhrer, T., Syversen, J. L. Wood, J. V., Taylor, S. E„ Lichtman, R. R. (1985). Soc
(1997). Personality factors and somatic symptoms. comparison in adjustment to breast cancer. JOL
European Journal of Personality, 11, 57-68. of Personality and Social Psychology
White, J. M. (1992). Marital status and well-being in Ca- 1169-1183.
nada. Journal of Family issues, 13, 390-409. Zevon, M. A., Tellegen, A. (1982). The strućture of rr
Wilson, W. (1967). Correlates of avowed happiness. change: An idiographic/nomothetic analysis. Jot
Psychological Bulletin, 67, 294-306. of Personality and Social Psychology, 43,111—-
D.
PŁEĆ, EMOCJA
I REGUŁY EKSPRESJI
I EMOCJI
1 ZACHOWANIA NIEWERBALNE
I EKSPRESJA
GŁOSOWA
SYTUACYJNA
Leslie R. Brody
ZWIĄZKU
Judiłh A. Hall
KULTUROWA
E FIZJOLOGICZNE
ROZNIC PŁCIOWYCH
NCOWE
DO DALSZYCH BADAN
B adania dotyczące płci i emocji coraz bardziej wykra-
czają poza podstawowe pytania na temat istnienia
różnic płciowych. Ostatnie prace zgłębiają zawiłości
dotyczące tego, kiedy i jak różnice płciowe pojawiają się
jako funkcja wieku, procesów poznawczych, cech osobo-
wości, motywów i przynależności kulturowej osób
badanych oraz cech zadań, okoliczności sytuacyjnych
i charakteru odpowiednich procesów interpersonalnych.
Kultura i kontekst stają się szczególnie ważne, kiedy
emocje spostrzega się jako przystosowawcze lub funkcjo-
nalne w odniesieniu do realizacji celów interpersonal-
nych i intrapersonalnych. Ponieważ mężczyźni i kobiety
często są poddawani socjalizacji ukierunkowanej na od-
mienne motywy i cele - zależnie od wieku, przynależno-
ści kulturowej i historii socjalizacji - nie dziwi fakt, że
różnice płciowe zostały szeroko udokumentowane, ani
to, że czasem bywają niespójne, różniąc się jako funkcje
tych samych czynników. Cele interpersonalne - różne
432 PSYCHOLOGIA EMOCJI
. •• rzeżywane przez płeć przeciwną (Grossman czyźni unikają krytyki i konfliktów małżeńskich
\\. od, 1993). Dane te pokazują, że stereotypy częściej niż ich żony, „odgradzając się kamien-
'tTekiedy zniekształcają lub zmieniają reakcje nym murem" - obejmuje to blokowanie mimi-
Skalach całościowego samoopisu. Z drugiej ki oraz ograniczanie słuchania i kontaktu wzro-
Strony doświadczenia mogą również oddziały- kowego (Levenson, Carstensen i Gottman,
w a ć na stereotypy. Mężczyzna wyjątkowo nie- 1994).
"emocjonalny może dojść do wniosku, że kobie-
' -ty bardzo się od niego różnią; w jego wypadku
-isfcieotypy wynikają z doświadczenia emocjo-
nalnego, a nie na odwrót. MIMIKA I ZACHOWANIA
lednak różnice płciowe ujawniane na ska- NIEWERBALNE
lach całościowego samoopisu, w których ko-
•"'ljietv zgłaszają szeroką gamę zarówno częst-
sz>cli, jak i bardziej intensywnych emocji niż Kobiety przejawiają bogatszą niż mężczyźni
•mężczyźni, nie mogą być spowodowane wy- ekspresję mimiczną większości emocji, może
łącznie przez stereotypy, tendencyjną autopre- z wyjątkiem złości, zarówno w sytuacjach natu-
zentację, lub nawet różnice w zapamiętywaniu ralnych, jak i zainscenizowanych. Potwierdzo-
spomiędzy mężczyznami a kobietami. Różnice no to w badaniach z użyciem elektromiografu,
* płciowe pojawiają się w wielu innych miarach w których dokonywano pomiaru reaktywności
• 'ekspresji emocjonalnej, takich jak obserwacja mięśni twarzy (Dimberg i Lundąuist, 1990),
'interakcji, werbalizacja emocji, mimika i za- oraz w badaniach odwołujących się do ocen sę-
chowania niewerbalne, co omówimy za chwilę. dziów kompetentnych (Biehl i in., 1997). Z ba-
dań ilościowych wynika również, że kobiety od-
znaczają się bogatszą niż mężczyźni ekspresją
mimiczną i gestykułacyjną (Hall, 1984; Hall
WERBALIZACJA EMOCJI i in., w druku; LaFrance i Hecht, w druku). Na-
leży jednak zauważyć, że te zachowania nie za-
wsze są odzwierciedleniem stanów emocjonal-
"'•Zgodnie z danymi samoopisowymi stwierdzo- nych. Mimika służy komunikowaniu się w roz-
no. że kobiety w rozmowach z innymi i w świa- mowie, a nie tylko funkcjom emocjonalnym
dectwach pisemnych częściej odwołują się za- (Chovil, 1991-1992), a ruchy rąk wiążą się czę-
równo do pozytywnych, jak i do negatywnych sto z procesem mówienia (Krauss, Chen
emocji. Na przykład, układając historyjkę na- i Chawla, 1996). Uśmiech jest szczególnie wie-
- wiązującą do scenariusza, w którym musiały loznaczny, jeśli chodzi o jego „autentyczny"
'^poradzić sobie z natrętnym agentem biura po- sens emocjonalny, a niektórzy autorzy sugeru-
'jdróży, kobiety częściej niż mężczyźni pisały ją, że uśmiechanie się kobiet to przejaw fałszy-
.^.uczuciach i częściej odwoływały się do emo- wego nastawienia pozytywnego (Bugental, Love
jjeji (Girdler, Turner, Sherwood i Light, 1990; i Gianetto, 1971). Ostatnie badania wykazują,
i;Zob. też: Brody, 1999).
że u kobiet mimika jest mniej rozbieżna ze sło-
.S Zarówno w osobistych relacjach, jak i w ob- wami niż u mężczyzn (Halberstadt, Hayes i Pi-
ŚSeruacjach kontaktów małżeńskich żony są kę, 1988), a przy tym potwierdzają, że kobiety
'bardziej skłonne mówić mężom, kiedy odczu- uśmiechają się bardziej „autentycznie" niż
l a j ą napięcie; mają większą tendencję do ujaw- mężczyźni (co mierzono pobudzeniem mięśni
. ania uczuć; wykazują większą tendencję niż oczu; Hecht, 1995; Merton, 1997).
ęh mężowie do prób wyjaśniania swoich uczuć Mężczyźni za pośrednictwem mimiki wy-
|Burke, Weir i Harrison, 1976). Faktyczne ob- raźniej komunikują złość niż kobiety. Na przy-
•serwacje małżeństw potwierdzają, że kobiety kład, kiedy sfilmowano osoby badane za po-
wyrażają więcej emocji słownie - zwłaszcza mocą kamer wideo w trakcie omawiania wspo-
emocji negatywnych, takich jak zmartwienie mnień emocjonalnych dotyczących złości,
złość - niż mężczyźni. Stwierdzono, że męż- smutku i szczęścia, grono sędziów potrafiło
436 PSYCHOLOGIA EMOCJI
później rozpoznać będącą wyrazem złości mi- nalnej są bardzo odmienne, w zależne
mikę mężczyzn (niezależnie od treści werbal- specyficznej sytuacji i jej znaczenia dla1
nych) dokładniej niż w wypadku kobiet (Coats płci, jak można by przewidywać na pods'
i Feldman, 1996). Według innych badań męż- teorii emocji, dotyczących oceny. Na pr:
czyźni wykazują większą reaktywność twarzy kiedy uczestnicy rejestrowali swoje eirn
w odniesieniu do bodźców budzących złość niż w reakcji na wyrywkowe sygnały pa
kobiety (Dimberg i Lundąuist, 1990). w okresie tygodnia, kobiety częściej zgł-
pozytywne stany afektywne (szczęście,
łość i przyjacielskość w przeciwieństwie
nieszczęścia, drażliwości i złości) podczas
EKSPRESJA GŁOSOWA bytu w pracy niż w trakcie przebywania \y
mu. Mężczyźni reagowali przeciwnie -
ściej zgłaszali pozytywne stany afektywne
Badania dotyczące różnic płciowych w ekspre-
czas pobytu w domu (Larson, Rich
sji głosowej są dosyć niespójne; istnieją pewne
i Perry-Jenkins, 1994).
sugestie w literaturze, że mężczyźni przekazu-
Badania wskazują również, że ziia
ją emocje bardziej wyraźnie za pośrednictwem
sytuacji dla obu płci oddziałuje na wzorce
głosu niż kobiety. Na przykład w niedawnych
presji emocjonalnej. Jednym z najbardziej
badaniach stwierdzono, że mężczyźni lepiej
razistych tego przykładów jest zazdiość
wyrażają strach i złość za pośrednictwem głosu
biety reagują wyższym przewodnictwem
(Bonebright, Thompson i Leger, 1996). Inne
nym na wyobrażenia, w których ich partii
badania wykazują istnienie różnic płciowych
są emocjonalnie zaangażowani w związek
w specyficznych cechach głosowych: mężczyźni
ną niż na wyobrażenia niewierności se'
cechują się większą „szorstkością" głosu (chro-
nej. Natomiast mężczyźni wykazują
powatością i chrapliwością związaną ze złością
przewodnictwo skórne, większą częstość
i z radością) niż kobiety, jak również większą
i silniejsze marszczenie czoła w reakcji na
swobodą głosu (donośnością związaną ze wsty-
obrażenia niewierności seksualnej niż na,
dem, zainteresowaniem i mową neutralną;
obrażenia dotyczące głębokiego zwi
Bezooyen, 1984). Stwierdzono też - przynaj-
uczuciowego ich partnerek z innym (
mniej w dwóch badaniach - że mężczyźni mó-
Larsen, Westen i Semmelroth, 1992).
wią głośniej niż kobiety (Hall, 1984).
Inne badania nie potwierdzają jednak ist-
nienia różnic płciowych we wzorcach cech gło-
su (takich jak głośność, wysokość tonu, barwa WOBEC KOGO WYRAŻA SIĘ EMOCJĘ?
i tempo), używanych do wyrażania emocji, lub
Jednym z decydujących aspektów kont
w jasności, z jaką mężczyźni i kobiety posługu-
wpływających na ekspresję emocjona1
ją się ekspresją emocjonalną (Bezooyen, 1984;
Hall, 1984; Hall i in., w druku). to, kim są uczestnicy interakcji. Intymn
związku, władza i status we wzajemnym
sieniu do siebie oraz ich płeć oddziałują i
dzaj wyrażanych przez nich emocji. Na
SPECYFICZNOSC SYTUACYJNA kład zarówno mężczyźni, jak kobiety
więcej emocji wobec ludzi, których dobrze"
I DOTYCZĄCA ZWIĄZKU ją, niż wobec innych. J e d n a k kobiety z 1
wielu kultur wyrażają emocje wobec wię
W JAKIEJ SYTUACJI EMOCJA liczby ludzi niż mężczyźni, którzy
emocje tylko wobec bliskich partnerów ,l
JEST WYRAŻANA? Mesąuita, Philippot i Boca, 1991). Prz
ciele obu płci wolą również ujawniać
Należy podkreślić, że różnice płciowe we (z ewentualnym wyjątkiem złości) kobi
wszystkich modalnościach ekspresji emocjo- mężczyznom (Timmers, Fischer i M
PŁEĆ, EMOCJA I EKSPRESJA 437
3<§8V W metaanalizie różnic płciowych pod Różnice płciowe dotyczące intensywności ra-
^ siedem otwierania się wobec innych (obej- dości, wstydu, wstrętu i poczucia winy oraz za-
i r ^ a c e g o ujawnianie uczuć, ale nieogranicza- chowań niewerbalnych związanych z tymi
& się do niego) kobiety - w przeciwień- emocjami były większe w krajach zdominowa-
& 2 L | d o mężczyzn - otwierały się bardziej wo- nych przez kulturę indywidualistyczną niż
L kobiet niż wobec mężczyzn (Dindia i Allen, w krajach, w których panowała kultura kolek-
^ 4 9 9 2 ) . Złość jest jedynym uczuciem, które by- tywistyczna. Fischer i Manstead (w druku) wy-
1 ^'wa słownie wyrażane lub ukierunkowane bar- sunęli hipotezę, że mężczyźni w kulturach in-
Ł -dziej wobec mężczyzn niż wobec kobiet, zwłasz- dywidualistycznych są szczególnie skłonni do
ifcza w sytuacjach, w których nie dochodzi do redukowania ekspresji emocjonalnej, ponie-
f^proftokacji (Bettencourt i Miller, 1996). waż wyrażanie emocji mogłoby zagrażać kon-
troli, ważnej dla ich statusu ludzi niezależnych.
•SPECYFICZNOŚĆ KULTUROWA
POBUDZENIE FIZJOLOGICZNE
Pewne badania z zastosowaniem ogólnych,
Mź Jpartych na samoopisie metod pomiarowych, Ostatnie badania pokazują, że różnice płciowe
l i S . t a k i c h jak AIM, wykazują, że kobiety w różnych pod względem pobudzenia fizjologicznego,
'kulturach wyrażają bardziej intensywne pozy- w tym zmian częstości skurczów serca, ciśnienia
p£- tjyne i negatywne emocje niż mężczyźni (zob. krwi, przewodnictwa elektrodermalnego i po-
iS^BrodN. 1997). Inne badania wskazują, że w wie- ziomu katecholamin (adrenaliny i noradrenali-
li-lu kulturach kobiety wyrażają więcej niewerbal- ny), są specyficzne dla konkretnych wskaźni-
r^Jiych icakcji emocjonalnych, takich jak reakcje ków fizjologicznych, jak również dla konkret-
inimiczne, głosowe, związane z ruchami ciała, nych zadań i okoliczności (zob. Brody, 1999).
•jnSże śmiechem i uśmiechaniem się podczas wyra- Na przykład w takich samych sytuacjach pewne
^^ania ladości, smutku, strachu i złości (Scherer wskaźniki pobudzenia (takie jak funkcjonowa-
•in.. 1986; zob. też: Fischer i Manstead, w dru- nie neuroendokrynologiczne lub ciśnienie
)r Ponadto w badaniach przeprowadzonych krwi) świadczą o tym, że pobudzenie jest sil-
Sześciu krajach, w których amerykańscy i ja- niejsze u mężczyzn niż u kobiet, natomiast in-
studenci college'ów prezentowali eks- ne (takie jak częstość skurczów serca) wskazu-
gs|ę mimiczną, emoq'e prezentowane przez ją, że pobudzenie jest silniejsze u kobiet niż
iety były trafniej oceniane przez wszystkie u mężćzyzn (zob. Polefrone i Manuck, 1987).
pkulturowe (Biehl i in., 1997).
podniesieniu do niektórych emocji wy-
Ho współzależność między płcią oceniaj ące-
||ęią prezentującego emocje i kulturą, ale
POBUDZENIE A AFEKT NEGATYWNY
fdawne badania (Matsumoto, 1992) pokazu- Powszechnie cytowane badania wykazują, że
stopień różnic płciowych jest odmienny w porównaniu z pobudzeniem fizjologicznym
fpznych kulturach i w wypadku specyficz- żon pobudzenie fizjologiczne mężów zależy
ni emocji. Korzystając z międzykulturowej bardziej od ich negatywnego afektu podczas
y danych, zawierającej wyniki Międzynaro-
omawiania konfliktów małżeńskich (Leven-
|go Sondażu na Temat Czynników Po-
son i in., 1994). W szczególności istnieje bar-
dających Emocje i Reakcji Emocjonal-
dziej spójne powiązanie między wyrażaniem
|ęh, stworzonej przez Klausa Scherera na
lub tłumieniem złości a reaktywnością fizjolo-
Jjiwersytecie Genewskim, Fischer i Manstead
giczną (głównie zmianami ciśnienia krwi),
:d|iku) dokonali porównania kultur indywi-
u mężczyzn niż u kobiet (Burns i Katkin,
Jlistycznych i kolektywistycznych pod wzglę-
1993). Jednak różnice płciowe pod względem
stopnia ujawnianych różnic płciowych.
wywołanego przez emocje pobudzenia mogą
438 PSYCHOLOGIA EMOCJI
się pojawiać, ponieważ badacze często stosują alnej literatury wynika coś innego. Męż
te same wzbudzające złość zadania, takie jak rzeczywiście okazują się osobami uwe
dokuczanie, w odniesieniu do kobiet i do męż- niającymi, ale kobiety - według licznych
czyzn. Przedstawiciele obu płci mogą się róż- - to osoby „generalizujące", wyrażające e
nić stopniem złości przeżywanej w reakcji na jednocześnie w wielu modalnościach.
takie sytuacje. Kiedy zarówno kobiety, jak poszerzy się definicję osoby „generalizuj
i mężczyźni są poddawani zabiegom, które tak aby obejmowała nie tylko współzal-
z góry uznają za budzące złość, nie obserwuje między pobudzeniem fizjologicznym a e
się różnic w ujawnianym przez nich pobudze- sją mimiczną, ale też między wszystkimi nv
niu fizjologicznym. W tych okolicznościach nościami ekspresji emocjonalnej, kobiety
przedstawiciele obu płci wykazują większą golnie pasują do wzorca generalizacji. B
częstość skurczów serca i większe amplitudy (1999) cytuje potwierdzające tę hipotezę d
w przewodnictwie skórnym, jak również wzrost dy z badań nad empatią, zmartwieniem i
rozkurczowego ciśnienia krwi (Frodi, 1976). patią, stresem i lękiem oraz złością.
I wbrew uprzednim badaniom konfliktów
małżeńskich, wykazującym, że pobudzenie fi-
zjologiczne u mężczyzn bardziej wiąże się z ich
negatywnym afektem niż u kobiet, ostatnie ba- ODCZYTYWANIE
dania wskazują, że pobudzenie fizjologiczne
żon, a nie mężów, zmienia się jako funkcja ja- WSKAŹNIKÓW EKSPRESJI
kości ich relacji małżeńskich (Kiecolt-Glaser
i in., 1996). Jakość małżeństwa i stres mogą
W trzech niezależnych badaniach różnic p{
wpływać na funkcjonowanie fizjologiczne ko-
wych pod względem dokładności odczytyw-
biet w większym stopniu, niż sądzono wcze-
sygnałów niewerbalnych Hall (1978; 1984;
śniej, zwłaszcza gdy stresy łączą się ze zmienia-
i in., w druku) doszedł do wniosku, że kob
jącymi się rolami związanymi z płcią żeńską.
lepiej niż mężczyźni rozpoznają stany afe
ne na podstawie niewerbalnych sygnałów
miki, ciała i głosu, z ewentualnym wyją
złości. W przynajmniej 80% wszystkich d
OSOBY UWEWNĘTRZNIAJĄCE, nych badań kobiety uzyskiwały wyższe
W szczególności różnica płciowa była re
UZEWNĘTRZNIAJĄCE I GENERALIZUJĄCE
nie niezmienna ze względu na płeć osoby-
Dawniejsze badania różnic płciowych pod źca, zadanie, zróżnicowany wiek osób
względem relacji między pobudzeniem fizjolo- nych i kulturę. Jedynym wyjątkiem dotyc
gicznym a innymi sposobami ekspresji emocjo- uprzywilejowanej roli kobiet w odczyty
nalnej (Manstead, 1991) sugerowały, że męż- sygnałów była ekspresja złości - tu kobiety,
czyźni są częściej osobami „uwewnętrzniający- sami odczytywały sygnały mimiczne mniej*
mi" (wykazującymi pobudzenie fizjologiczne kładnie niż mężczyźni, zwłaszcza gdy nada
bez widocznych przejawów ekspresji emocjo- sygnałów był mężczyzna (Rotter i Rotter, 1
nalnej), a kobiety częściej bywają osobami Wagner, MacDonald i Manstead, 1986).
„uzewnętrzniającymi" (ukazującymi przejawy
ekspresji emocjonalnej bez towarzyszącego im
pobudzenia fizjologicznego). Na przykład ba-
dania Bucka i współpracowników (Buck, Mil- OGÓLNY PRZEGLĄD RÓL
ler i Caul, 1974; Buck, 1977) wykazały nega-
tywny związek między ekspresją mimiczną
ZWIĄZANYCH Z PŁCIĄ
a reakcjami przewodnictwa skórnego u doro-
słych mężczyzn i podobny wzorzec u chłopców Podsumowując, szczególnie w kulturze aijl
w wieku przedszkolnym. Tymczasem z doko- kańskiej, a także w innych kulturach indywi
nanego przez Brody'ego (1999) przeglądu aktu- alistycznych kobiety wykazują - zgodnie ze
PŁEĆ, EMOCJA I EKSPRESJA 439
R o l e / s c h e m a t y z w i ą z a n e z ptcią
Częstszy uśmiech
O c z e k i w a n i a i z a c h o w a n i e i n n y c h ludzi
S t a t u s w z g l ę d e m i n n y c h ludzi
Cechy sytuacji
Praktyka i modelowanie
2 Nadrzędna wiedza o skryptach i normach społecznych
(reguty e k s p r e s j i itp.)
• N a d r z ę d n a w i e d z a o p o t r z e b a c h i n n y c h ludzi, p r z e k a -
zywana za pośrednictwem sygnałów niewerbalnych
7
RYCINA 22.1
Na przykład, jeśli kobiety uśmiechają się czę- Inne przykłady opierają się na różnicach
ściowo po to, by zrealizować uwewnętrznioną dotyczących raczej wiedzy niż motywacji. Jeśli
ideę „kobiecości", to uśmiech wzmocni ich po- kobiety mają większe umiejętności społeczne
czucie kobiecości i wzbudzi pozytywny afekt. (na co wskazuje wiele badań) to mogą sobie
Inne przykłady motywów różniących się zależ- uświadamiać, że uśmiechanie się jest użytecz-
nie od płci to zaufanie interpersonalne, lubie- ne społecznie, ponieważ rozluźnia innych,
nie innych i zdolność do intymności. Niektóre przyspiesza przebieg interakcji i tak dalej.
z tych motywów z natury zakładają bardziej Umiejętność ta prowadzi zatem bezpośrednio
pozytywny afekt (na przykład lubienie in- do częstszego uśmiechania się, ale istnieje
nych). Ale dodatkowo działanie zgodne z tymi również pozytywne sprzężenie zwrotne,
motywami (pokazywanie, że mamy zaufanie, uśmiech bowiem wzmacnia poczucie kompe-
ze lubimy innych i tak dalej) wzbudza pozy- tencji społecznej i świadomość, że przynosimy
tywny afekt, ponieważ człowiek działa zgodnie ulgę i pogłębiamy komunikację. Pozytywny
7 wartością przypisaną danej płci (Wood, Chri- afekt powinien ulec wzmocnieniu, co z kolei
fctensen, Hebl i Rothgerber, 1997). winno spowodować częstsze uśmiechanie się.
442 PSYCHOLOGIA EMOCJI
ju przez czynniki środowiskowe (zob. waniu różnic płciowych w obrębie takich pro-
i Shatz, 1996). Nieocenione byłyby dalsze cesów, jak sprzężenie zwrotne dotyczące twa-
nia analizujące współzależność ćzynni- rzy, zaraźliwość emocji i zachowania niewer-
biologicznych i kulturowych w kształto- balne.
LITERATURA
... . j Haccoun, D. (1976). Sex differences in emotio- and skin conductance. Journal of Personality and
nalitv A multi-dimensional approach. Humań Rela- Social Psychology, 33, 225-236.
. tions',29,711-720. Buck, R., Miller, R„ Caul, W. (1974). Sex, personality,
Rarrett L. F., Robin, L., Pietromonaco, P., Eyssell, K. (1998). and physiological variables in the communication of
Are women the more emotional sex?: Evidence from affect via facial expression. Journal of Personality
emotional experiences in social context. Cognition and Social Psychology, 30, 587-596.
ind Emotion, 12, 555-578. Bugental, D., Love, L., Gianetto, R. (1971). Perfidious fe-
Bettencourt, B. A., Miller, N. (1996). Gender differences minine faces. Journal of Personality and Social Psy-
. in aggression as a function of provocation: A meta- chology, 77, 314-318.
li -analysis. Psychological Bulletin, 119, 422-447. Burkę, R. J., Weir, T., Harrison, D. (1976). Disclosure of
Bezooyen, R- (1984). Characteristics of i/ocal expres- problems and tensions experienced by marital part-
sions of emotion. Dordrecht, The Netherlands: Foris. ners. Psychological Reports, 38, 531-542.
fBlehl, M., Matsumoto, D„ Ekman, P., Hearn, V., Heider, K., Burns, J., Katkin, E. (1993). Psychological, situational,
Kudóh, T., Ton, V. (1997). Matsumoto and Ekman's and gender predictors of cardiovascular reactivity to
fe Japanese and Caucasian Facial Expressions of Emo- stress: A multivariate approach. Journal of Behavio-
•• tion (JACFEE): Reliability data and cross-national dif- ral Medicine, 16, 445-465.
ferences. Journal ofNonverbal Behavior, 27,3-21. Buss, D., Larsen, R., Westen, D., Semmelroth, J. (1992).
Bonebright, T. L., Thompson, J. L„ Leger, D. W. (1996). Sex differences in jealousy: Evolution, physiology
' Gender stereotypes in the expression and perception and psychology. Psychological Science, 3, 251-255.
of vocal affect. Sex Roles, 34, 429-445. Chodorow, N. (1978). The reproduction of mothering.
§ritori,!N., Hall, J. (1995). Beliefs about female and małe Berkeley: University of California Press.
. nonverbal communication. Sex Roles, 32, 79-90. Chovil, N. (1991-1992). Discourse-oriented facial dis-
rody, L. R. (1993). On understanding gender differen- plays in conversation. Research on Language and
ces in the expression of emotion: Gender roles, so- Social Interaction, 25,163-194.
i?!' ćialization and language. W: S. Ablon, D. Brown, Coats, E., Feldman, R. (1996). Gender differences in non-
E Khantzian, J. Mack (red.), Humań feeiings: Exp!ora- verbal correlates of social status. Personality and
tions in affect development andmeaning (s. 89-121). Social Psychology Bulletin, 22,1014-1022.
Hillsdale, NJ: Analytic Press, Collins, A., Frankenhaeuser, M. (1978). Stress respon-
rady, L. R. (1996). Gender, emotional expressiveness ses in małe and female engineering students. Jour-
and parent-child boundaries. W: R. Kavanaugh, nal of Humań Stress, 4, 43-48.
B. Zimmerberg-Glick, S. Fein (red.), Emotion: Inter- Cross, S., Madson, L. (1997). Models of the self: Self-
disciplinary perspectives (s. 139-170). Hillsdale, -construals and gender. Psychological Bulletin, 122,
NJ: Erlbaum. 5-37.
Brody, L.R. (1997). Beyond stereotypes: Gender and emo- Dawson, G., Frey, K., Panagiotides, H., Osterling, J.,
tion. Journal of Social Issues, 53,369-393. Hessl, D. (1997). Infants of depressed mothers exhi-
•Broay, L. R. (1999). Gender, emotion and the family. bit atypical frontal brain activity: A replication and
Cambridge, MA: Harvard University Press. extension of previous findings. Journal of Child Psy-
Brody, L. R. (w druku). The socialization of gender diffe- chology and Psychiatry, 38,179-186.
rences in emotional expression: Display rules, infant Diener, E., Sandvik, E., Larsen, R. (1985). Age and sex
temperament, and differentiation. W: A. Fischer effects for emotional intensity. Developmental Psy-
(red.), Gender and emotion. Cambridge, England: chology, 21, 542-546.
Cambridge University Press. Dimberg, U., Lundquist, L. (1990). Gender differences in
Brody, L. R„ Hall, J. A. (1993). Gender and emotion. W: facial reactions to facial expressions. Biological Psy-
M. Lewis, J. M. Haviland (red.), Handbook ofemo- chology, 30,151-159.
, tions (s. 447-60). New York: Guilford Press. Dindia, K., Allen, M. (1992). Sex differences in self-dis-
'Buck, R. (1977). Nonverbal communication accuracy in closure: A meta-analysis. Psychological Bulletin,
preschool children: Relationships with personality 112,106-124.
444 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Doherty, R. W. (1997). The Emotional Gontagion Scalę: Harder, D., Zalma, A. (1990). Two promising shame'
A measure of individual differences. Journal ofNon- guilt scales: A construct validity comparison '
verbal Behavior, 21,131-154. nal of Personality Assessment, 55, 729-745'
Ferguson, T. J., Crowley, S. (1997). Gender differences in Hasher, L., Zacks, R. (1984). Automatic proces
the organization of guilt and shame. Sex Roles, 37, fundamental information: The case of frequenc?
19-44. occurrence. American Psychologist
Fischer, A., Manstead, A. (w druku). Culture, gender and 1372-1388.
emotion. W: A. Fischer (red.), Gender and emotion. Hecht, M. A. (1995). The effect of power and gender'
Cambridge, England: Cambridge University Press. smiling. Niepublikowana praca doktorska,
Fiske, S., Stevens, L. (1993). What's so special about College.
sex?: Gender stereotyping and discrimination. W: Johnson, J„ Shulman, G. (1988). More alike than meei
S. Oskamp, M. Costanzo (red.), Gender issues in the eye: Perceived gender differences in subjectiw
contemporary society Claremont Symposium on experience and its display. Sex Roles, 19, 67-79?
Applied Social Psychology: l/o/. 6 (s. 173-196). Katz, L. C., Shatz, C. J. (1996). Synaptic activity andtll
Newbury Park, CA: Sage. construction of cortical circuits. Science "27
Frodi, A. (1976). Experiential and physiological proces- 1133-1138. ' g
ses mediating sex differences in behavioral aggres- Kiecolt-Glaser, J., Newton, T., Cacioppo, J. T., MacCaP
sion. Goteberg Psychological Reports, 6,18-35. lum, R. C., Glaser, R., Malarkey, W. (1996). Marita
Frost, W., Averill, J. (1982). Differences between men conflict and endocrine function: Are men really more
and women in the everyday experience of anger. W: physiologically affected than women? Journal oł
J. Averill, Anger and aggression: An essay on emo- Consulting and Clinical Psychology, 64, 324-332 ;
tion (s. 281-316). New York: Springer-Verlag. Krauss, R„ Chen, Y„ Chawla, P. (1996). Nonverbal beii
Girdler, S., Turner, J., Sherwood, A., Light, K. (1990). havior and nonverbal communication: What do corK
Gender differences in blood pressure control during versationai hand gestures tell us? W: M. P. Zanna
a variety of behavioral stressors. Psychosomatic (red.), Advances in experimental social psycholoqv
Medicine, 52, 571-591. (t. 28, s. 389-450). San Diego, CA: Academic
Gross, J., John, 0. (1998). Mapping the domain of expres- Press.
sivity: Muitimethod evidence for a hierarchical model. LaFrance, M., Hecht, M. A. (w druku). A meta-analysis of
Journal of Personality and Social Psychology, 74, sex differences in smiling. W: A. Fischer (red.)
170-191. der and emotion. Cambridge, England: Cambridge:
Grossman, M., Wood, W. (1993). Sex differences in in- University Press.
tensity of emotional experience: A social role inter- Larson, R., Richards, M., Perry-Jenkins, M. (1994) Di-j
pretation. Journal of Personality and Social Psycho- vergent worlds: The daily emotional experiei -
logy, 65,1010-1022. mothers and fathers in the domestic and public
Halberstadt, A. G., Hayes, C. W., Pike, K. M. (1988). Gen- spheres. Journal of Personality and Social Psychól
der and gender role differences in smiling and com- logy, 67,1034-1046. ^
munication consistency. Sex Roles, 19, 589-604. Lennon, R., Eisenberg, N. (1987). Gender and age diffe
Hall, J. A. (1978). Gender effects in decoding nonverbal rences in empathy and sympathy. W: N. Eisenberg
cues. Psychological Bulletin, 85, 845-857. J. Strayer (red.), Empathy and its developmefi
Hall, J. A. (1984). Nonverbal sex differences: Communi- (s. 195-217). Cambridge, England: Cambridge Uf]
cation accuracy and expressive style. Baltimore: versity Press. , i
Johns Hopkins University Press. Levenson, R., Carstensen, L., Gottman, J. (1994). T|
Hall, J. A., Briton, N. (1993). Gender, nonverbal behavior, influence of age and gender on affect, physiology,i
and expectations. W: P. D. Blanek (red.), Interperso- and their interrelations: A study of long-term marrlą
nal expectations: Theory, research, and appllcations ges. Journal of Personality and Social Psycholog
(s. 276-295). Cambridge, England: Cambridge Uni- 67,56-68. *
versity Press. Maccoby, E. (1998). The two sexes. Cambridge, MA: Ha|
Hall, J. A., Carter, J. D„ Horgan, T. G. (2000). Gender dif- vard University Press. ^
ferences in nonverbal communication of emotion. W: Manstead, A. (1991). Expressiveness as an individual;
A. H. Fischer (red.), Gender and emotion: Social difference. W: R. S. Feldman, B. S. Rime (red.). Fun:
psychological perspectives (s. 97-117). Paris: damentals of nomerbal behavior (s. 285-328).^
Cambridge University Press. Cambridge, England: Cambridge University Press.
Hall, J. A., Friedman, G. (1999). Status, gender, & non- Matsumoto, D. (1992). American-Japanese cultural dl
verbal behavior: A study of structured interactions ferences in the recognition of universal facial express
between employees of a company. Personality and sions. Journal of Cross-Cultural Psychology, |
Social Psychology Bulletin, 25,1082-1091. 72-84. ,
PŁEĆ, EMOCJA I EKSPRESJA 445
„.i, J. (1997). Facial-affective behavior, mutual gaze, Seidlitz, L., Diener, E. (1998). Sex differences in the re-
and emotional experience in dyadic interactions. call of affective experiences. Journal of Personality
Journal of Nonverbal Behavior, 21,179-201. and Social Psychology, 74, 262-271.
polefrone, J-, Manuck, S. (1987). Gender differences in Stapley, J., Haviland, J. M. (1989). Beyond depression:
• c a r d i o v a s c u l a r and neuroendocrine response to Gender differences in normal adolescents' emotional
s t r e s s o r s . W: R. Barnett, L. Biener, G. Baruch (red.), experience. Sex Roles, 20, 295-309.
Gender and stress (s. 13-38). New York: Free Strack, R, Martin, L., Stepper, S. (1988). Inhibiting and
Press. facilitating conditions of the human smile: A nonob-
flime, B., Mesquita, B„ Philippot, ?., Boca, S. (1991). trusive test of the facial feedback hypothesis. Journal
vL Beyond the emotional event: Six studies on the so- of Personality and Social Psychology, 54, 768-777.
cial sharing of emotion. Cognition and Emotion, 5, Timmers, M„ Fischer, A., Manstead, A. (1998). Gender
435-465. differences in motives for regulating closeness. Per-
Rotter, N., Rotter, G. (1988). Sex differences in the enco- sonality and Social Psychology Bulletin, 24,
ding and decoding of negative facial emotions. Jour- 974-985.
nal of Nonverbal Behavior, 12,139-148. Wagner, H„ MacDonald, C„ Manstead, A. (1986). Com-
Scherer, K., Wallbott, H„ Summerfield, A. (1986). Expe- munication of individual emotions by spontaneous
riencing emotion: A cross-cultural study. Cambridge, facial expressions. Journal of Personality and Social
Erigland: Cambridge University Press. Psychology, 50,131-143.
Schmitt, J., Kurdek, L. (1985). Age and gender differences Wood, W., Christensen, P., Hebl, M., Rothgerber, H.
in and personality correlates of loneliness in different (1997). Conformity to sex-typed norms, affect, and
r relationships. Journal of Personality Assessment, 49, the self-concept. Journal of Personality and Social
r 485-496. Psychology, 73, 523-535.
P
Pt' 5
i
i
i
Bpf
i i
fc
w
k
r p \
NASTRÓJ A OCENY
PODZIĘKOWANIA
I ROZUMOWANIE
Joseph P. Forgas
Patrick T. Vargas
NASTRÓJ A OCENY
z a s t y c h US zach) tak uderzająco odróżnia wpływa na treści poznawcze (na to, co ludzie
od ludzi. W przeciwieństwie do Spocka lu- myślą). Natomiast efekt przetwarzania wynika
e są bardzo podatni na wpływ nastroju. z tego, że nastrój oddziałuje na procesy po-
N a s t r ó j w oczywisty sposób oddziałuje n a znawcze (na to, jak ludzie myślą). AIM opisuje
0|CCZne oceny i rozumowanie. Oceny spo- szczegółowo, w jaki sposób zmienne sytuacyjne
-Tcziie są silnie konstrukcyjne (Asch, 1946; i kontekstowe determinują podejście człowieka
jleidef, 195^) i ta sama informacja może mieć do zadań polegających na ocenianiu lub rozu-
" dla n a s bardzo różne zabarwienie w zależności mowaniu i jakie strategie przetwarzania infor-
gd tego, jaki mamy humor. Jeśli jesteśmy macji mogą zostać przez niego zastosowane.
k i e p s k i m nastroju, to wesoły kolega z biura W przeciwieństwie do wielu innych modeli po-
się nam jako męczący nudziarz, a nie lo- znania społecznego, AIM opiera się na założe-
jalny przyjaciel; gdy podczas kolacji odbierze- niu, że w konfrontacji z konkretnym zadaniem
my telefon od ankietera, odprawimy go wyjąt- człowiek może wybierać pomiędzy kilkoma
kowo oschle. Kiedy humor nam dopisuje, per- możliwymi strategiami przetwarzania informa-
spektywa wspólnego lunchu nawet ze cji (por. Brewer, 1988; Petty i Cacioppo, 1986).
z r z ę d l i w y m współpracownikiem wydaje nam Zgodnie z AIM czynniki sytuacyjne i kontek-
Się" ponętna; przedstawiciel organizacji chary- stowe ostatecznie determinują typ wykorzysty-
tatywnej, który się akurat do nas zgłosi, ma wanej strategii, a co za tym idzie - rodzaj wpły-
ijuże szanse uzyskać od nas spory datek. Poda- wu nastroju na nasze oceny, decyzje i działania.
ne przykłady przedstawiają jednak bardzo Głównym zadaniem AIM jest zapewnienie
uproszczony obraz wpływu nastroju na spo- spójnej konstrukcji teoretycznej, umożliwiają-
j o n e oceny i zachowania. W rzeczywistości cej interpretowanie roli poszczególnych strate-
0'ddziaływanie to nie jest ani proste, ani bez- gii przetwarzania w zapośredniczaniu wpływu
„ 'pośrednie i może się przejawiać w rozmaitych nastroju na społeczne oceny i rozumowanie.
'••foimach. W wiarygodnych badaniach stwier- AIM zapewnia szczegółową charakterystykę
dzano zarówno efekt zgodności, jak i niezgod- okoliczności, w których nastrój wpływa (bądź
" .pości z nastrojem, a czasami nie obserwowano nie) na nasze oceny, a tym samym wskazuje od-
-w ogóle żadnego wpływu nastroju na społecz- powiedzi na niektóre ważkie pytania stawiane
,ne oceny i rozumowanie. W niniejszym roz- dziś w literaturze: Dlaczego kontekst ma tak
dziale pragniemy zaprezentować uniwersalny ogromne znaczenie dla oddziaływania nastroju
model wpływu nastroju na społeczne pozna- na poznanie? Które strategie przetwarzania in-
cie. oceny i rozumowanie, a także przedstawić formacji są najbardziej podatne na wpływ na-
•w ogólnym zarysie niektóre z naszych nowych stroju? Czy można zidentyfikować konkretne
' .badań empirycznych, prowadzonych w ra- rodzaje przedmiotów oceny, które mniej lub
binach tegoż modelu. bardziej sprzyjają zniekształcaniu oceny pod
, Model Infuzji Afektu (Affect Injusion Mo- wpływem nastroju? Jakie rodzaje strategii
Ji - AIM; Forgas, 1995a) to wieloprocesowa przetwarzania najbardziej sprzyjają efektowi
struktura, która pozwala wyjaśniać zróżnicowa- zgodności oceny z nastrojem, a jakie najmniej?
ny wpływ nastroju na społeczne oceny i rozu-
mowanie. Postaramy się dowieść, że różnorod-
•ńoić strategii przetwarzania informacji, stoso-
wanych przez ludzi zależnie od okoliczności, MODEL INFUZJI AFEKTU
kluczem do zrozumienia, dlaczego czasami
•\pbscrwujemy efekt zgodności z nastrojem, cza-
* imi - efekt niezgodności, a kiedy indziej - „Infuzja afektu" jest tu definiowana jako pro-
0>fflk zależności między nastrojem a ocenami ces, w którym informacja niosąca ładunek
.jS^błecznymi. Model AIM zakłada też, że na- emocjonalny wywiera wpływ na procesy po-
wój może wywoływać zarówno efekt informa- znawcze oraz oceniające i zostaje przez nie
jak efekt związany z przetwarzaniem, wchłonięta, ingerując w przemyślenia danej
ekt informacyjny polega na tym, że nastrój osoby i modyfikując ich wynik końcowy (por.
448 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Forgas, 1995a). AIM zakłada, że infuzja afek- niego dostępu i strategia przetwarzania
tu jest najbardziej prawdopodobna w warun- tywowanego dotyczą względnie ograni
kach sprzyjających szczegółowemu, otwarte- go, ustalonego z góry i ukierunkowanego
mu, konstrukcyjnemu przetwarzaniu informa- szukiwania informacji; obejmują one t
cji (Fiedler, 1991; Forgas, 1991a; 1991c; doboru, które nie pozostawiają wiele mi
1995a). Natomiast słabsza infuzja afektu na- na otwartą, konstrukcyjną obróbkę d
stępuje w takich okolicznościach, które sprzy- Dlatego te dwa typy przetwarzania info
jają bezpośredniemu albo silnie motywowane- nie stwarzają wielu okazji do infuzji afe
mu wyszukiwaniu istniejących informacji, bez Natomiast przetwarzanie heurystyczne i
dodatkowej obróbki czy przetwarzania. We- czowe to style bardziej otwarte, konst
dług AIM (1) zasięg i skutki infuzji afektu za- ne, które wymagają swobodniejszego, p
leżą od typu zastosowanej strategii przetwa- chłonnego i twórczego poszukiwania info
rzania i (2) ludzie dążą do przyjęcia możliwie cji oraz takich samych taktyk doboru, a z
najprostszej i najmniej pracochłonnej strate- względu stwarzają większe możliwości
gii, która spełni wymagania sytuacyjne. afektu. Zanim przejdziemy do najno
AIM uwzględnia cztery odrębne strategie wyników badań zainspirowanych przez
przetwarzania: „bezpośredniego dostępu", omówimy pokrótce każdą z tych czterech
„przetwarzania zmotywowanego", „heury- tegii przetwarzania informacji (zob. ry-
styczną", i „rzeczową". Strategia bezpośred- 23.1).
PRZEDMIOT OCENY
rekonstrukcyjne konstrukcyjne
7,1
5,6
Wesoły Smutny Wesoły Smutny
WARUNKI DOTYCZĄCE NASTROJU
' nastroju na czas potrzebny do (po lewej) zakodowania zgodnych i niezgodnych z nastrojem
i o danej osobie oraz (po prawej) następującego po nim wyłonienia oceny zgodnej
b niezgodnej z nastrojem. Na skutek działania mechanizmu torowania afektywnego ludzie
ują więcej czasu, by włączyć informacje zgodne z nastrojem do szerszej bazy skojarzeń,
ale za to szybciej wypracowują oceny zgodne z nastrojem.
s materiał originally appeared in English as: Forgas, J. P., Bower, G. H. ( 1 9 8 7 ) . M o o d effects on person perception judgements.
1 of Personality and Social Psychology, 53, s. 5 7 . Copyright © 1 9 8 7 by the American Psychological Association. Translated and
i permission of the publisher and the author. The American Psychological Association is not responsible for the accuracy of
. Neither the original nor this translation can be reproduced or distributed in any f o r m or by any m e a n s , or stored in a d a -
r retrieval system, without the prior written permission of the American Psychological Association.
RYCINA 23.2
^postrzegana potrzeba trafności, oczekiwana jak partnerzy w związku intymnym, mogą pod-
pprobata społeczna oraz dostępność obiek- legać Infuzji afektu, jeśli inne czynniki (na
wnych kryteriów. przykład osobiste zaangażowanie; Forgas i in.,
Ogólnie rzecz biorąc, im bardziej znajomy 1994) sprzyjają przetwarzaniu rzeczowemu.
Jfcsi przedmiot oceny, tym bardziej prawdopo- Im bardziej złożony, nietypowy czy niezwy-
dobne, że podmiot odwoła się do strategii kły jest przedmiot oceny, tym bardziej szcze-
etwarzania powodującej słabą infuzję afek- gółowe staje się przetwarzanie i tym silniejsza
-„Znąjomość" odnosi się w tym wypadku infuzja afektu. Założenie to zostało potwier-
tylko do wcześniejszego wystawienia na dzone w badaniach, które wykazywały silniej-
ziałanie danego bodźca, lecz implikuje rów- szą infuzję afektu, gdy uczestnicy potrzebowa-
ńteż, ze podmiot dysponuje już gotową reak- li więcej czasu na przetwarzanie informacji
na oceniany obiekt. Zgodnie z AIM na- o złożonych, nietypowych czy obciążających
wój ma niewielki wpływ na ocenę znajomych poznawczo obiektach (Forgas, 1992b; 1992d;
.Obiektów, które można oszacować za pomocą 1994a; 1998a; 1998b). Przedmioty oceny, któ-
Strategii bezpośredniego dostępu; wpływa na- re miały dla podmiotu większe znaczenie oso-
ffimiast na ewaluację obiektów nieznajomych biste, na ogół stymulowały albo przetwarzanie
pruli. 1984). Ma się rozumieć, oceny dotyczą- zmotywowane, albo rzeczowe. Istnieją dowo-
jS? nawet bardzo znajomych obiektów, takich dy, że nawet prosta manipulacja osobistym za-
452 PSYCHOLOGIA EMOCJI
angażowaniem wywierała znaczący wpływ na nych zasad ewolucji albo wyjaśnień mol
dobór strategii przetwarzania, a tym samym (Clark i Isen, 1982). AIM nie preferuje żaś
na stopień infuzji afektu (Forgas i Fiedler, go z tych wyjaśnień, lecz po prostu zakłada'
1996; Forgas, 1991b). Zwłaszcza kombinacja afekty pozytywny i negatywny stymulują '<
dużego osobistego zaangażowania ze smut- mienne style przetwarzania informacji, *
nym nastrojem mobilizowała strategię moty- Zasadniczą cechą AIM jest zatem na*
wacyjną ukierunkowaną na poprawę nastroju na różnice pomiędzy strategiami przetwai
(Forgas, 1989; 1991b). nia informacji. Z tego modelu wynika ri
Kiedy osoby oceniające pozostają pod nież, że wpływ dobrego lub złego nastroju,
wpływem silnej, uzyskanej wcześniej motywa- przetwarzanie jest słabszy i wtórny w stosu,,
cji, infuzja afektu jest na ogół zredukowana lub do wymogów przetwarzania zu i;jz.invch:
w ogóle wyeliminowana. Również sam afekt, zmiennymi przedmiotu oceny, podmiotu ii
jeśli człowiek świadomie zwraca nań uwagę, tuacji. Kilka eksperymentów potwierdziło fal
może mieć właściwości motywujące - mobili- że skomplikowane, trudne bądź niejednożtig
zując do podtrzymania bądź poprawienia na- ne przedmioty oceny na ogół stymuhi|,j szcź
stroju, często prowadzi do wyników niezgod- gółowe, rzeczowe strategie przetwarzania, a i
nych z nastrojem (Berkowitz i Troccoli, 1990; za tym idzie - znaczną infuzję afektu żarów
Sedikides, 1994). Zmotywowane przetwarza- w wypadku ludzi wesołych, jak i sinutnv,i
nie może być przyczyną zmiennych efektów in- (Forgas, 1992b; 1993; 1995b). •£
fuzji afektu, obserwowanych w warunkach ne- Zważywszy na złożoną pragmatykę sytu;ł(
gatywnego bądź pozytywnego nastroju (Forgas społecznych, kontekst oceny sam w sobie mi
i in., 1984; Forgas i Bower, 1987). narzucać określone warunki przetwai /ania-'
Ponadto zdolność do angażowania się formacji, a tym samym modyfikować wpl
w przetwarzanie rzeczowe zależy w dużym nastroju (Forgas, 1981; 1982). Różne sytuś
stopniu od możliwości poznawczych podmio- wymagają odmiennych standardów tiafnoś
tu. Gdy możliwości te są niewielkie, bardziej pociągają za sobą zmienne oczekiwania i r<
prawdopodobne staje się wykorzystywanie nego typu presję społeczną, a także impliki
przetwarzania heurystycznego; natomiast peł- zróżnicowany poziom skrupulatności aną
ny dostęp do zasobów poznawczych sprzyja oraz upublicznienia. Paradoksalnie w/roM: i
przetwarzaniu rzeczowemu (Mackie i Worth, czucia odpowiedzialności za decyzję, upubli
1991). Infuzja afektu jest na ogół zredukowa- nienie dokonywanej oceny czy zwiększei
na, kiedy osoba oceniająca musi sobie pora- prawdopodobieństwa skrupulatnej analizy i
dzić z nadmierną ilością informacji, znajduje że indukować szczegółowe, pracochton
się pod presją czasu, jest rozproszona albo przetwarzanie informacji i nasilać wpływy
w inny sposób ograniczona poznawczo. stroju na wyniki (Kapłan i Forgas, 1998). i
Podstawowym elementem AIM jest założe- Nie należy zapominać, że wybór slratfl;
nie, że afekt odgrywa dwojaką rolę w procesie przetwarzania jest determinowany wielćj
generowania ocen i decyzji, to znaczy może czynnikami, a zmienne te mogą wchod/ić
wpływać zarówno na wybór sposobu przetwa- sobą w interakcję. Wykorzystując dostęjj
rzania (na to, jak ludzie myślą), jak i na rodzaj dowody empiryczne, AIM dąży do ustalę;
analizowanych informacji (na to, co ludzie my- relacji między tymi zmiennymi pod 1 ik m i(
ślą). AIM zakłada ponadto - podobnie jak inne konsekwencji dla przetwarzania inlbrmai
modele - że pozytywny nastrój z reguły pociąga Jak wynika z danych empirycznych, wpływi
za sobą wykorzystywanie bardziej powierz- przetwarzanie wywierany przez takie i nnil
chownych, heurystycznych i mniej pracochłon- jak znajomość, złożoność, typowość i sp£
nych strategii, natomiast nastrój negatywny sty- ficzna motywacja, jest dość bezpośredni i rj
muluje przetwarzanie bardziej uważne i staran- tywnie silny. Jednakże niektóre zmienni, mol
ne. Tę asymetrię przetwarzania można wywoływać albo przetwarzanie heurystycą
wyjaśniać w kategoriach: efektu zdolności po- albo rzeczowe, wraz z infuzją afektu typę
znawczych (Mackie i Worth, 1991), funkcjonal- dla obu tych strategii. Na przykład biak ko
WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 453
(hej motywacji w kombinacji z silnym zaan- badaniu stwierdzono, że nastrój miał znaczący
\jwaniem osobistym pociąga za sobą prze- wpływ na ocenę ogólnej satysfakcji życiowej,
arzanie rzeczowe i efekt torowania afektyw- ale nie wpływał na oceny w kwestiach dobrze
>00 Niskie zaangażowanie, również przy znanych i konkretnych, takich jak satysfakcja
fku konkretnej motywacji, wywołuje prze- z warunków mieszkaniowych (Schwarz, Strack,
marznie heurystyczne i efekt afektu jako in- Kommer i Wagner, 1987). Wykazano też, że
, i a c ji oba te mechanizmy prowadzą osta- nastrój wywierał znaczący wpływ na ewaluację
Mcznie do infuzji afektu. Nie oznacza to jed- samooceny, lecz nie oddziaływał na sądy o jej
nak ATM nie poddaje się falsyfikacji, szczegółowych aspektach, dotyczących po-
'"nieważ przetwarzanie heurystyczne i rzę- szczególnych kompetencji czy przymiotów
dowe można rozróżnić empiiycznie, uwzględ- (Levine, Wyer i Schwarz, 1994). Zadania, przy
" jac takie zmienne, jak pamięć, latencja których dostępne są skrystalizowane reakcje,
stwarzania oraz latencja oceny. okazują się odporne na infuzję afektu, jeśli nie
jest wymagane przetwarzanie rzeczowe.
Według AIM infuzja afektu jest również
mało prawdopodobna w wypadku przetwarza-
^CENY ZGODNE Z NASTROJEM nia zmotywowanego. W kilku badaniach
Ir - AIM JAKO SPÓJNE stwierdzono, że w warunkach przetwarzania
zmotywowanego znika efekt torowania (także
£ WYJAŚNIENIE WYNIKÓW torowania afektywnego). Aby sprowokować
do zmotywowanego myślenia, często wystar-
WCZEŚNIEJSZYCH BADAŃ czy zwrócić uwagę osoby oceniającej na jej na-
strój (Berkowitz i Troccoli, 1990; Clore i in.,
1994). Infuzja afektu może też zostać wyelimi-
•s
nowana, jeśli podmiot włoży wysiłek w skory-
'Gelem AIM jest sformułowanie wiarygodnego
gowanie ewentualnych błędów (Clark i Isen,
Hapitlarnego wyjaśnienia, jak, kiedy i dlacze-
1982). Afekt jako taki - a zwłaszcza afekt ne-
& nastrój wpływa bądź nie wpływa na oceny
gatywny - często wyzwala zmotywowane prze-
leczne i rozumowanie. Model ten zakłada
twarzanie (Clark i Isen, 1982) i podejmowanie
k infuzji afektu podczas stosowania strate-
1 bezpośredniego dostępu lub zmotywowa- decyzji (Schachter, 1959). Przeprowadzono
serię eksperymentów (Forgas, 1989), w któ-
nego przetwarzania i obecność tego zjawiska
rych weseli bądź smutni badani byli proszeni
'••.warunkach heurystycznego i rzeczowego
o wybranie partnera dla siebie albo dla innej
ietwarzania informacji.
osoby." Strategię zmotywowanego przetwarza-
; Zgodnie z tym modelem skrystalizowane
nia selektywnie przyjmowali ci badani, którzy
ny przetwarzane w wypadku strategii bez-
byli smutni, a jednocześnie osobiście zaanga-
" edniego dostępu rzadko ulegają wpływowi
żowani (to znaczy wybierali partnera dla sie-
ktu. Biorąc pod uwagę, że większość ludzi
bie). W badaniu kolejnym odnotowano też spe-
ponuje bogatym zbiorem gotowych ocen
cyficzne strategie przetwarzania oraz wzorce
ikcji, wspomniana strategia prawdopodob-
poszukiwania informacji krok po kroku. Oka-
bywa powszechnie wykorzystywana w ży-
zało się, że smutni badani przypominali sobie
• codziennym. Oceny dotyczące bardzo do-
więcej informacji diagnostycznych na temat
znanych dóbr konsumpcyjnych (Srull,
atrakcyjnych partnerów (Forgas, 1991b, eks-
) albo znajomych, pozytywnych wydarzeń
peryment 1) i selektywnie wyszukiwali i wyko-
mych ze zdrowiem, dokonywane przez
rzystywali informacje związane z tym motywu-
ch, zdrowych ludzi (Sałovey i Birnbaum,
jącym celem, pomijając inne dane (Forgas,
9), nie wykazywały żadnych zniekształceń
1991b, eksperymenty 2 i 3). Zgodnie z przewi-
iktywnych. Natomiast afekt wpływał na oce-
dywaniami AIM w wypadku żadnej z tych
eznanych, negatywnych wydarzeń związa-
zmotywowanych ocen nie stwierdzono infuzji
ze zdrowiem (takich jak choroba; Salovey
afektu.
irnbaum, 1989, eksperyment 3). W innym
454 PSYCHOLOGIA EMOCJI
TYPOWE NIETYPOWE
4,15 4,15
3,95 3,95
3,75 3,75
3,65 3,65
3,35 3,35
SYMPATYCZNE
3,15 3,15
PEWNE SIEBIE
2,95 KOMPETENTNE 2,95
2,75 1 2,75
Weseli G r u p a kontrolna Smutni Weseli Grupa kontrolna Smutni
Wptyw nastroju na ocenianie mniej lub bardziej typowych osób - wptyw jest znacząco silniej
kiedy przedmioty oceny są nietypowe i wymagają intensywniejszego przetwarzania.
Źródło: This matGrial originally appeared in English ss: Forgss, J. P. ( 1 9 9 2 b ) . On bad m o o d snd peculiar p60[
lity in impression formation. Journal of Personality and Social Psychology, 62, s. 8 6 6 . Copyright © 1 9 9 2 by 11- A - k - n u n Psycholo
Association. Translated and reprinted with permission of the pufalisher and the author. The American Psychological,
sponsible for the accuracy of this translation. Neither the original nor this translation can be reproduced or distributed in any f o r m qr,b
means, or stored in a database or retrieval system, without the prior written permission of the American Psychological Association:
i
• WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 457
0,6 0,6
0,4 0,4
0,2 0,2
0,0
I 0,0
-0,2 -0,2
-0,4 -0,4
W p t y w n e g a t y w n e g o nastroju
W p t y w p o z y t y w n e g o nastroju
-0,6 - 0 , 6
RYCINA 23.4
Wesołym, neutralnym lub smutnym oceniały twarzania informacji na temat lepiej lub go-
wizerunki par typowych (dobrze dopasowa- rzej dopasowanych par znacząco zapośredni-
lych pod względem atrakcyjności fizycznej) czał związek pomiędzy nastrojem a ocenami -
bądź nietypowych (źle dobranych pod tym sa- dłuższa latencja przetwarzania wiązała się
ijiym względem). Zgodnie z założeniami AIM z nasileniem stopnia zgodności z nastrojem
tśeeny par nietypowych wskazywały na silniej- i infuzji afektu, krótsza natomiast z osłabie-
lżą infuzję afektu. Drugie badanie wykazało, niem. Choć wyniki te są zgodne z AIM, to
z nietypowe pary były również lepiej zapamię- efekt ten jest zaskakujący i paradoksalny, po-
tywane, co dowodziło, że - tak jak oczekiwano nieważ intuicyjnie spodziewamy się, że dłuż-
-^przetwarzanie informacji na ich temat wy- sze i bardziej systematyczne przetwarzanie in-
magało większego wysiłku. W trzecim badaniu formacji będzie redukować, a nie zwiększać
'^korzystano wizerunki par, które mogły się stronniczość społecznych ocen i decyzji.
lić zarówno pod względem atrakcyjności Co ciekawe, oceny społeczne dotyczące
nej, jak i rasy; dzięki temu możliwa była bardzo dobrze znanych wydarzeń z życia oso-
pulacja trzema stopniami dopasowania bistego, takich jak konflikty w związku part-
kowite dopasowanie, częściowe dopaso- nerskim, wykazują podobną podatność na
lie, całkowite niedopasowanie). Tak jak stan afektywny. W pierwszym z serii trzech
viduje AIM, stopień nietypowości był eksperymentów (Forgas, 1994a) badani wpro-
prost proporcjonalny do skali wpływu na- wadzeni w wesoły bądź smutny nastrój (po
i na oceny (rycina 23.4). Czwarte badanie przeczytaniu tekstów zawierających duży ła-
nowało analizę mediacyjną latencji prze-
dunek emocjonalny) zostali poproszeni o do-
ania, która potwierdziła, że czas prze-
konanie atrybucji przyczyn szczęśliwych bądź
458 PSYCHOLOGIA EMOCJI
konfliktowych epizodów z ich obecnego poży- bywa szczególnie istotny w wypadku poważn>
cia partnerskiego. Smutny nastrój wywoływał spraw życiowych, ma oczywiście ogromne
z«S
więcej wewnętrznych, samooskarżających atry- czenie praktyczne dla badań klinicznych oi
bucji w wypadku konfliktów i więcej atrybucji badań nad związkami. Ogólna zasada wyi__
zewnętrznych w wypadku wydarzeń szczęśli- jąca z AIM - i potwierdzona w przytoczony^
wych, co składało się na wzorzec zgodnych badaniach - głosi, że wpływ nastroju na ocęj
z nastrojem ocen deprecjonujących Ja. Nato- społeczne staje się najsilniejszy, kiedy osol
miast weseli badani częściej wyjaśniali konflik- spostrzegająca jest pobudzana do myślei
ty czynnikami zewnętrznymi i przypisywali so- rzeczowego, konstrukcyjnego.
bie zasługę w odniesieniu do szczęśliwych wy- Dalszych dowodów potwierdzających -t
darzeń. Dodatkowe badania wykazały, że zasadę dostarczył Sedikides (1995), któ
wpływ nastroju na atrybucje był zawsze więk- przeprowadził serię badań nad ocenami doi
szy, kiedy w grę wchodziły skomplikowane czącymi Ja. Uczestników będących w wesol
i poważne wydarzenia, wymagające intensyw- bądź smutnym nastroju proszono o myślei
niejszego, konstrukcyjnego przetwarzania (ry- o głównych (dobrze znanych) i ubocznych (n|
cina 23.5). Teza, że wpływ nastroju na oceny tak dobrze znanych) aspektach struktury I
4,3 h
- GLOBALNOSC 4,3
• STABILNOŚĆ
• UMIEJSCOWIENIE WEWNĘTRZNE
3,8 3,8
3,3 3,3
2,8 \-
2,3 1 2,3
Weseli Grupa kontrolna Smutni Weseli Grupa kontrolna Smutni
NASTRÓJ BADANYCH
Wpływ nastroju na oceny dotyczące mniej lub bardziej poważnych konfliktów w związku partner:
- nastrój ma silniejszy wpływ na wnioski dotyczące poważnych konfliktów, wymagających bart
rzeczowego przetwarzania.
Żródlo: T h i s materiał originally a p p e a r e d in English a s : Forgas, J. P. ( 1 9 9 4 a ) . S a d a n d guilty? Affective influences on t h e explan
conflict e p i s o d e s . Journal of Personality and Social Psychology, 66, s. 6 1 . C o p y r i g h t © 1 9 9 4 by t h e A m e r i c a n P s y c h o l o g i c a l Asj
tion. T r a n s l a t e d a n d reprinted w i t h p e r m i s s i o n o f t h e publisher a n d the author. T h e A m - r i r a . i P s y c h o onical A s w a i t i o n : s not ics
ble for t h e a c c u r a c y o f this translation. N e i t h e r t h e original nor this translation c a n b e r e p n d i i w d o i d i & t i b - j t e ^ i n f o m i or by
m e a n s , or s t o r e d in a d a t a b a s e or retrieval s y s t e m , w i t h o u t t h e prior w r i t t e n p e r m i s s i o n o 1 i u A r r o m an P s y c h c o g i c a l Assoeiatioi
RYCINA 23 5
WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 459
'Okazało się, że - zgodnie z AIM - główne nych esejów. Autorzy ci albo z własnej woli, al-
Aspekty struktury Ja, które wymagały mniej in- bo wbrew swoim przekonaniom bronili postaw
^tensywnego przetwarzania, podlegały mniej- albo popularnych (takich jak protestowanie
'szcj infuzji afektu; natomiast aspekty uboczne przeciwko próbom jądrowym), albo niepopu-
vvynugafy staranniejszego przetwarzania i by- larnych (takich jak popieranie prób jądro-
jy bardziej podatne na wpływ afektu. wych). Jak się okazało, osoby w dobrym nastro-
> Stany afektywne, poza wywoływaniem efek- ju znacznie częściej popełniały podstawowy
ju zgodności z nastrojem, wpływają też na spo- błąd atrybucji i wyciągały wnioski przyczynowe
sób przetwarzania. W jednym z nowszych badań na podstawie eseju broniącego niepopularnej
(Forgas, 1998c) wykazano, że baczne, systema- postawy pomimo oczywistych dowodów, że te-
jyczne zwracanie uwagi na szczegóły, inicjowa- mat eseju został autorowi narzucony. Nato-
jpe. przez negatywny nastrój, często redukuje, miast negatywny nastrój pociągał za sobą zna-
jiib nawet eliminuje tak powszechne rodzaje czącą eliminację podstawowego błędu atrybucji
Stronniczości oceniania, jak podstawowy błąd (rycina 23.6). Opisany mechanizm infuzji afek-
atrybucji. Wesołych lub smutnych uczestników tu (rycina 23.6) może mieć ważne implikacje
serii ekspeiymentów proszono o wydedukowa- praktyczne - na przykład w marketingu i w ba-
nie ukrytych postaw autorów zaprezentowa- daniach ocen konsumenckich.
POSTAWY OCENY
POSTAWY POSTAWY
NIEPOPULARNE POPULARNE
NASTRÓJ BADANYCH
|/p|yw nastroju na popełnianie podstawowego btędu atrybucji - pozytywny nastrój wzmacnia, negatywny
p osłabia wyciąganie prostych wniosków na podstawie wymuszonych esejów broniących popularnych
Niepopularnych opinii. Po lewej: wnioski dotyczące przypisywanych postaw wobec idei chronienia
lasów. Po prawej: wnioski wskazujące na ewaluatywne wrażenia odnoszące się do osoby autora.
j g t o : This materiał originaily appeared i n English as: Forgas, J . P . ( W O n b e i n g
i p t o r e d m a database or reirieval system, withoui the pńor wntten permission of the A m e r i c a n Psychological Association. t
RYCINA 23.6
460 PSYCHOLOGIA EMOCJI
' h podziału nagród wśród członków grupy dzące u negocjatora oraz na strategie negocjo-
' łacnej i grupy obcej; zastosowano tradycyjny wania (Forgas, 1998a). Targowanie się i nego-
dyemat grupy minimalnej, opracowany cjowanie to wydarzenia złożone, niezdetermi-
Ł Tajfela (por. Tajfel i Forgas, 1981). nowane i nieprzewidywalne, toteż przygoto-
W pierwszym badaniu, kiedy przynależność wywanie podejścia i planowanie strategii
do urupy miała niewielkie znaczenie osobiste, najczęściej wymaga od uczestników otwarte-
>seli uczestnicy istotnie byli bardziej niż oso- go, konstrukcyjnego myślenia. Zakładano, że
by smutne skłonni faworyzować grupę własną. skoro planowanie spotkania negocjacyjnego
Efekt ten można wyjaśniać faktem, że pozy- wymaga przetwarzania rzeczowego, to afekt
tywny nastrój sprzyjał prostszemu, heurystycz- będzie znacząco wpływał na planowane i reali-
ncnu stylowi przetwarzania, skłaniając bada- zowane strategie negocjowania. W trzech eks-
nych, by przy wykonywaniu zadania polegali perymentach badani byli poddawani indukcji
n'a prostej informacji o kategoriach grupo- nastroju, a następnie planowali i realizowali
wych. W drugim i trzecim eksperymencie ma- spotkania negocjacyjne o charakterze inter-
nipulowano znaczeniem przynależności grupo- personalnym/nieformalnym bądź międzygru-
wej. a w konsekwencji część uczestników była powym/formalnym. Uzyskano spójne dowody
baidziej skłonna myśleć rzeczowo (duże zna- na to, że pozytywny nastrój sprzyjał: planowa-
czenie przynależności grupowej), a część heu- niu ukierunkowanemu na współpracę i inte-
jy^ucznie (małe znaczenie przynależności gru- grację; bardziej optymistycznemu spostrzega-
powej). Zgodnie z przewidywaniami AIM niu partnera; i konstruktywnym, kooperatyw-
smutne osoby były teraz - w porównaniu z we- nym zachowaniom negocjacyjnym (rycina
• soKini - bardziej skłonne dyskryminować gru- 23.7). Stwierdzono również, że pozytywny
pę obcą, ale tylko w wypadku przetwarzania afekt wpływał zarówno na strategie negocja-
rzeczowego. Seria analiz regresji potwierdziła cyjne, jak i na wyniki - badani w dobrym na-
założenie AIM, że związek pomiędzy nastro- stroju byli nie tylko bardziej skłonni do współ-
jeni a owymi międzygrupowymi decyzjami był pracy, ale także uzyskiwali lepsze rezultaty.
w znaczącym stopniu zapośredniczany przez Taki wpływ nastroju na negocjacje stanowił
.odmienne strategie przetwarzania. bezpośrednią konsekwencję planów i ocen
formułowanych przed przystąpieniem do ne-
gocjacji, co wskazuje na ścisłe powiązanie po-
INFUZJA AFEKTU PODCZAS między infuzją afektu do ocen a późniejszymi
zachowaniami. Warto zauważyć, że różnice in-
PLANOWANIA ZACHOWANIA dywidualne odgrywały znaczącą rolę w mode-
rowaniu wpływu nastroju na strategie negocja-
Społeczne oceny i rozumowanie stanowią za- cyjne. Osoby, które otrzymywały wysoką punk-
zwyczaj element planowania zachowań, poprze- tację w pomiarach pozwalających przewidywać
dzając celowe działanie (Heider, 1958). Zwa- skłonność do zmotywowanego podejścia do za-
żywszy na liczne przytoczone tu dowody prze- dań interpersonalnych (na przykład na skali
mawiające za wpływem afektu na społeczne potrzeby akceptacji i na skali makiawelizmu),
' oceny i rozumowanie, nie od rzeczy będzie zało- były znacząco mniej podatne na wpływ nastro-
żyć. że afekt może również wpływać na rzeczy- ju niż badani uzyskujący niskie wyniki. Fakt
wiste zachowania strategiczne. Ogólnie rzecz ten przemawia za omawianą wcześniej tezą, że
biorąc, można oczekiwać, że korzystne oceny infuzja afektu jest mniejsza, gdy ludzie podej-
będą poprzedzać zbliżanie się, czy też zachowa- mują zorientowane na cel, zmotywowane prze-
nia przyjacielskie, niekorzystne zaś - unikanie twarzanie - na skutek czynników czy to sytu-
czy zachowania nieprzyjazne. Forgas (1998a; acyjnych, czy to osobowościowych.
,1998b; 1998c; 1999a; 1999b) przeprowadził licz-
ne badania nad rolą afektu w rozmaitych strate- W następnej serii eksperymentów badano
gicznych zachowaniach społecznych. infuzję afektu w wypadku strategicznych za-
1'ierwsza seria eksperymentów dotyczyła chowań interpersonalnych w warunkach natu-
wpływu afektu na procesy poznawcze zacho- ralnych, przy czym zastosowano nieinwazyjną
462 PSYCHOLOGIA EMOCJI
STRATEGIA NEGOCJACYJNA
WESOŁY
4,5 4,5
SMUTNY
4 4
3,5 3,5
3 3
2,5 2,5
2 2
Łatwa Trudna Łatwa Trudna
SYTUACJA PROŚBY
LITERATURA
Asch, S. E. (1946). Forming impressions of personality. Fiedler, K„ Forgas, J. P. (red.). (1988). Affect, co
Journal of Abnormal and Social Psychology, 41, and social behavior. Toronto: Hogrefe.
258-290. Forgas, J. P. (red.). (1981). Social cognition: Pers
Baron, R. (1987). Interviewers moods and reactions to on everyday understanding. New York: Ac"
job applicants: The influence of affective states on Press.
applied social judgments. Journal of Applied Social Forgas, J. P. (1982). Episode cognition: Internat
Psychology, 16,16-28. sentations of interaction routines. W: L. B"
Berkowitz, L. (1993). Towards a generał theory of anger (red.), Advances in experimental social psy
and emotional aggression. W: T. K. Srull, R. S. Wyer (t. 16, s. 59-100). New York: Academic Press.
(red.), Advances in social cognition (t. 6, s. 1-46). Forgas, J. P. (red.). (1985). Language and social1
Hillsdale, NJ: Erlbaum. ations. New York: Springer.
Berkowitz, L., Troccoli, B. T. (1990). Feelings, direction, Forgas, J. P. (1989). Mood Effects on decision-making'
and expressed evaluations of others. Cognition and \egies. Australian Journal of Psychology, 41,197-f
Emotion, 4,305-325. Forgas, J. P. (1990). Affective influences on indiv
Bower, G. H. (1981). Mood and Memory. American Psy- and group judgments. European Journal of'
chologist, 36,129-148. Psychology, 20,441-453.
Brewer, M. (1988). A dual-process model of impression Forgas, J. P. (1991 a). Emotion and social judg.
formation. W: J. P. Forgas (red.), Emotion and social Oxford: Pergamon Press.
judgments (s. 31-53). Oxford: Pergamon Press. Forgas, J. P. (1991 b). Mood effects on partner i
Brown, R. (1965). Social psychology. New York: Freeman. Role of affect in social decisions. Journal off
Ciarrochi, J. V., Forgas, J. P. (1999a). On being tense yet nality and Social Psychology, 61, 708-720.
tolerant: the paradoxical effect of trait anxiety and Forgas, J. P. (1991 c). Affect and cognition in close
aversive mood on intergroup judgments. Group Dy- tionships. W: G. Fletcher, F. Fincham (red.), C~
namics: Theory, Research and Practice, 3, 227-238. tion in close relationships (s. 151-174).
Ciarrochi, J. V., Forgas, J. P. (1999b). The pleasure of NJ: Erlbaum.
possessions: Affect and consumer judgments. Forgas, J. P. (1992a). Affect in social judgments and.
Tekst złożony do druku. cisions: A multi-process model. W: M. Zanna (
Clark, M. S., Isen, A. M. (1982). Toward understanding Advances in experimental social psychology (t.
the relationship between feeling states and social be- s. 227-275). New York: Academic Press.
havior. W: A. H. Hastorf, A. M. Isen (red.), Cognitive Forgas, J. P. (1992b). On bad mood and peculiar
social psychology (s. 73-108). New York: Else- Affect an person typicality in impression for
vier/North-Holland. Journal of Personality and Social Psychology,
Clore, G. L„ Byrne, D. (1974). The reinforcement affect 863-875.
model of attraction. W: T. L. Houston (red.), Founda- Forgas, J. P. (1992c). Affect and social perceptions:
tions of interpersonal attraction (s. 143-170). New search evidence and an integrative model.
York: Academic Press. W. Stroebe, M. Hewstone (red.), European rei
Clore, G. L, Schwarz, N., Conway, M. (1994). Affective social psychology (t. 3, s. 183-224). Chic
causes and consequences of social information pro- England: Wiley.
cessing. W: R. S. Wyer, T. K. Srull (red.), Handbook Forgas, J. P. (1992d). Mood and the perception of
of social cognition (wyd. II, s. 323-417). Hillsdale, usual people: Affective asymmetry in memory*
NJ: Erlbaum. social judgments. European Journal of Social
Erber, R., Erber, M. W. (1994). Beyond mood and social chology, 22, 531-547.
judgment: Mood incongruent recall and mood regu- Forgas, J. P. (1993). On making sense of odd i
lation. European Journal of Social Psychology, 24, Mood effects on the perception of mismatched_
79-88. tionships. Personality and Social Psychology
Feshbach, S., Singer, R. D. (1957). The effects of fear tin, 19, 59-71.
arousal and suppression of fear upon social percep- Forgas, J. P. (1994a). Sad and guilty?: Affective;
tion. Journal of Abnormal and Social Psychology, ces on the explanation of conflict episodes.
55, 283-288. of Personality and Social Psychology, 66,5
Fiedler, K. (1991). On the task, the measures and the mood in Forgas, J. P. (1994b). The role of emotion in social
research on affect and social cognition. W: J. P. Forgas ments: An introductory review and an affect i
(red.), Emotion and social judgments (s. 83-104). model (AIM). European Journal of Social Ps
Oxford: Pergamon Press. gy,24,1-24.
WPŁYW NASTROJU NA SPOŁECZNE OCENY I ROZUMOWANIE 467
j p (1995a). Mood and judgment: The affect infusion Forgas, J. P„ Moylan, S. J. (1991). Affective influences
Psychological Bulletin, 117 (1), 39-66. on stereotype judgments. Cognition and Emotion, 5,
--ac J P. (1995b). Strange couples: Mood effects on 379-397.
» "judgments and memory about prototypical and aty- Gibbs, R. (1985). Situational conventions and requests.
nical targets. Personality and Social Psychology Bul- W: J. P. Forgas (red.), Language and social situ-
letin, 21, 747-765. ations (s. 97-113). New York: Springer.
s J. P. (1998a). On feeling good and getting your Griffitt, W. (1970). Environmental effects on interpersonal
""Way: Mood effects on negotiation strategies and out- behavior: Ambient effective temperature and attrac-
comes Journal of Personality and Social Psycholo- tion. Journal of Personality and Social Psychology,
gu 74, 565-577. 15, 240-244.
Fnraas, J- P- (1998b). Asking nicely?: Mood effects on Haddock, G., Zanna, M. P., Esses, V. M. (1994). Mood
* r e s p o n d i n g to more or less polite requests. Persona- and the expression of intergroup attitudes: The mo-
jj(y and Social Psychology Bulletin, 24,173-185. derating role of affect intensity. European Journal of
Social Psychology, 24,189-206.
oraas, J- P- (1998c). On being happy and mistaken:
Mood effects on the fundamental attribution error. Heider, F. (1958). The psychology of interpersonal rela-
journal of Personality and Social Psychology, 75, tions. New York: Wiley.
318-331. Hilgard, E. R. (1980). The trilogy of mind: cognition, af-
Forgas, J. P- (1999a). On feeling good and being rude: fection, and conation. Journal of the History of the
s, Affective influences on language use and request Behavioral Sciences, 76,107-117.
* formulations. Journal of Personality and Social Psy- Isen, A. (1987). Positive affect, cognitive processes and
f chology, 76, 928-939. social behavior. W: L. Berkowitz (red.), Advances in
""orgas, J. P. (1999b). Feeling and speaking: Mood ef- experimental social psychology (t. 20, s. 203-253).
ż fećts on verbal communication strategies. Persona- New York: Academic Press.
\ lity and Social Psychology Bulletin, 25, 850-863. Kapłan, M., Forgas, J. P. (1998). The effects of time
orgas, J. P-, Bower, G. H. (1987). Mood effects on per- pressure and motivation to process on mood effects
son perception judgements. Journal of Personality on social judgments. Praca niepublikowana, Univer-
|' arid Social Psychology, 53, 53-60. sity of South Wales, Sydney, New South Wales,
'orgas, J. P., Bower, G. H„ Krantz, S. (1984). The influ- Australia.
V ence of mood on perceptions of social interactions. Levine, S. R., Wyer, R. S., Schwarz, N. (1994). Are you
"•' Journal of Experimental Social Psychology, 20, what you feel?: The affective and cognitive determi-
* 497-513. nants of self-judgments. European Journal of Social
órgas, J. P., Bower, G. H„ Moylan, S. J. (1990). Praise Psychology, 24, 63-78.
or blame?: Affective influences on attributions for Mackie, D., Worth, L. (1991). Feeling good, but notthin-
V achievement. Journal of Personality and Social Psy- king straight: The impact of positive mood on per-
f chology, 59, 809-818. suasion. W: J. P. Forgas (red.), Emotion and social
orgas, J. P., Ciarrochi, J. (1999). Mood congruentand judgments (s. 201-220). Oxford: Pergamon Press.
r. incongruent thoughts over time: The role of self- Mayer, J. D„ Gaschke, Y. N., Braverman, D. L., Evans,
-esteem In mood management efficacy. Tekst ztożo- T. W. (1992). Mood congruent judgment is a generał
; ny do druku. effect. Journal of Personality and Social Psychology,
-orgas,' J. P., Fiedler, K. (1996). Us and them: Mood ef- 63,119-132.
fects on intergroup discrimination. Journal ofPerso- Petty, R. E., Cacioppo, J. T. (1986). Communication and
^ nality and Social Psychology, 70, 36-52. persuasion: Central and peripheral routes to attitude
"orgas, J. P„ Johnson, R„ Ciarrochi, J. (1998). Affect change. New York: Springer-Verlag.
f control and affect infusion: A multi-process account Petty, R. E„ Gleicher, F„ Baker, S. (1991). Multiple roles
of mood management and personal control. W: for affect in persuasion. W: J. P. Forgas (red.), Emo-
- M. Kofta, G. Weary, G. Sedek (red.), Personal control tion and social judgments (s. 181-200). Oxford:
1 in, action: Cognitive and motivational mechanisms Pergamon Press.
•• (s. 155-196). New York: Plenum Press. Salovey, P., Birnbaum, D. (1989). Influence of mood on
p a s , J. P„ Levinger, G„ Moylan, S. (1994). Feeling health-related cognitions. Journal of Personality and
good and feeling close: Mood effects on the percep- Social Psychology, 57, 539-551.
V tion of intimate relationships. Personal Relationships, Salovey, P., 0'Leary, A., Stretton, M., Fishkin, S., Drakę,
2,165-184. C. A. (1991). Influence of mood on judgments about
p ą s , J. P„ Moylan, S. J. (1987). Afterthe movies: The health and illness. W: J. P. Forgas (red.), Emotion and
| effects of transient mood states on social judg- social judgments (s. 241-262). Oxford: Pergamon Press.
t ments. Personality and Social Psychology Bulletin, Schachter, S. (1959). The psychology of affiliation. Stan-
- W, 478-489. ford, CA: Stanford University Press.
468 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Schwarz, N„ Clore, G. L. (1988). How do I feel about it? Sedikides, C. (1995). Central and peripheral self-
The informative function of affective states. W: ceptions are differentially influenced by m o o d a |
K. Fiedler, J. P. Forgas (red.), Affect, cognition, and of the differential sensitivity hypothesis. Journ
social behavior (s. 44-62). Toronto: Hogrefe. Personality and Social Psychology, 69 (4) , 75Ę
Schwarz, N„ Strack, F„ Kommer, D., Wagner, D. (1987). Srull, T. K. (1984). The effects of subjectwe affe;
Soccer, rooms and the quality of your life: Mood ef- states on memory and judgment. W: T. Kin*
fects on judgments of satisfaction with life in generał (red.), Advances in consumer research (i
and with specific life domains. European Journal of s. 530-533). Provo, UT: Association for Consu
Social Psychology, 17,69-79. Research.
Sedikides, C. (1992). Changes in the valence of self as Tajfel, S., Forgas, J. P. (1981). Social categorizatiorr
afunction of mood. Review of Personality and Social gnitions, values and groups. W: J. P. Forgas (
Psychology, 14, 271-311. Social cognition: Perspectives on everyday un
Sedikides, C. (1994). Incongruent effects of sad mood standing (s. 113-140). New York: Academic;Pr
on self-conception valence: lt's matter of time. Euro-
pean Journal of Social Psychology, 24,161-172.
k
YNALEZNOŚĆ DO GRUPY SPOŁECZNEJ EKSPRESJA EMOCJI
W GRUPACH
KSPRESJA EMOCJI
RYS KONCEPOI
CJALIZACA
CELE
dotyczącą wpływu przynależności do grupy oddziałują na to, jak dana sytuacja jest przej
społecznej partnerów interakcji zarówno na wana i jak się na nią reaguje. ,
ekspresję emocji, jak i na rozpoznawanie tej Koncepcja, że przynależność do gi np\ Sn
ekspresji. „Grupa społeczna" w tym kontek- łecznej odgrywa rolę w wyrażaniu i d o ^ j j
ście jest definiowana luźno jako członkowie czaniu emocji, była popierana prze/ h,iduc2
kategorii społecznej mający jednolite cechy o bardzo różnych orientacjach. Intcicsii|ac^
związane ze wspólnymi poglądami lub rolami że zarówno ewolucyjne koncepcje emocji ais
dotyczącymi emocjonalności. W swoich rozwa- centujące biologiczne uwarunkowania emoć
żaniach skupimy się na płci, kulturze i statusie jak i socjologiczne koncepcje emocp ( 20 :
jako przykładach grup społecznych. W dalszej Kemper, rozdział 4 niniejszego podięc/nika
części rozdziału przedstawimy dowody empi- zakładające społeczne uwarunkowania eriióc
ryczne na rzecz proponowanej koncepcji. podkreślają znaczenie przynależności grup
wej dla reakcji emocjonalnych. |
Argument przemawiający za zn.ic/enici
przynależności grupowej, oparty iu ewolucji
PRZYNALEZNOSC DO GRUPY nym rozwoju ekspresji emocji, wysunął Turni
SPOŁECZNEJ A EKSPRESJA (1997), który twierdzi, że emocje poustaf
częściowo po to, by zapewnić środŁ i skutecż
EMOCJI nego sankcjonowania i przestrzegania kodę
sów moralnych w grupach naczelnych. Gló
nym uzasadnieniem tego autora jest to, /c ko
Komunikowanie emocji stanowi ważny aspekt munikowanie emocji stanowiło niezbędi
codziennych interakcji. Ludzie mają sympatie warunek powstania więzi społecznej miedź
i antypatie, złoszczą się lub są przygnębieni aspołecznymi naczelnymi. Preuscholt i va
w obliczu trudności, cieszą się lub są rozczaro- Hooff (1997) przedstawiają dowody świadczą
wani prezentem - i wyrażają te przeżycia za ce o tym, że stopień, w jakim nakładaj;} się sy
pośrednictwem mimicznych, głosowych lub tuacyjne wyznaczniki cichego odsłaniania z
posturalnych zachowań, które inni mogą ob- bów u naczelnych (będącego prawdopodobni
serwować i interpretować. Jednak taka eks- poprzednikiem ludzkiego uśmiechu) i odprę
presja emocji dostarcza informacji nie tylko żonego otwierania ust (stanowiącego domnie
na temat stanu uczuciowego nadawców, ale many poprzednik ludzkiego śmiechu), |cst wj
również na temat ich spostrzegania świata nikiem relacji społecznych w grupach nacz^
nych, a zwłaszcza poziomu hierarchicznej
oraz relacji z partnerami aktualnej interakcji.
ustrukturowania grupy. Te koncepcie lac
Na przykład ekspresja złości informuje nas, że
wspólny pogląd, że „normy emocjonalni
nadawca czuje się w jakiś sposób pokrzywdzo-
w grupach pierwszych człowiekowauch zalf
ny i ma poczucie, że tę krzywdę można mu wy-
żały od specyficznej struktury grupy (to znai
nagrodzić. Poza tym ekspresja złości sygnali-
były odmienne w różnych grupach). f
zuje dominację (np. Knudson, 1996) i może
W bardzo odmiennej koncepcji - dotyczą
dostarczyć informacji o względnej władzy jed-
społecznego konstruowania emocji - podkre
nostki wyrażającej złość (Coats i Feldman,
się znaczenie relacji związanych z władzą i s
1996). Ekspresja smutku - przeciwnie - po- tusem dla wzbudzania, a nawet konsiiuowan
wiadamia nas, że nadawca doznał straty uwa- emocji (np. Lutz, 1988; Burkitt, 1997; zob. Re]
żanej za nieodwołalną, a tego rodzaju ekspre- dy, 1997, w celu zapoznania się z lecenzją
sja łączy się z uległością (np. Knudson, 1996). Kemper (1990) podejmuje kwestię różnic w|
Tak więc ekspresja emocji z natury rzeczy in- akcjach emocjonalnych między członkami oj
formuje o tym, jak nadawca spostrzega sytu- miennych grup, różniących się ze względu?
ację. Jednakże spostrzeganie danej sytuacji płeć, wiek i klasę społeczną; wskazuje na i'óżt
różni się zależnie od przynależności nadawcy ce w zjawiskowych wskaźnikach władz} i statui
do grupy społecznej. Status (niski lub wysoki) oraz na odmienności w zyskiwaniu i utracie w
nadawcy, jego płeć i przynależność kulturowa
EKSPRESJA EMOCJI W GRUPACH 471
j oraz statusu jako ewentualne źródło tych podstawy kulturowe, nie wykluczają się wza-
rożnie. Uważa on, że członkowie odmiennych jemnie. Dotyczące oceny teorie emocji pozwa-
<r UP społecznych różnią się w ocenie wydarzeń lają uzgodnić oba te stanowiska. Mówiąc do-
•zbudzających emocje i konsekwencji tych wy- kładnie, twierdzimy, że podstawowy proces
d-jzeń oraz że te różnice prowadzą do odmien- emocjonalny jest uwarunkowany biologicznie
nych reakcji emocjonalnych. i uniwersalny, ale rodzaj wydarzeń, w których
' Tak więc pogląd, że przynależność do gru- bierzemy udział, ocena tych wydarzeń i stosow-
py społecznej wywiera wpływ na doświadcza- ne normy zachowania różnią się jako funkcja
nie i ekspresję emocji oraz na interpretację kultury, płci, względnej władzy/statusu i relacji
komunikatów emocjonalnych, spotyka się między partnerami interakcji (zob. też: Mesąuita,
bardzo różnych kręgach. W następnym pod- Frijda i Scherer, 1997; Frijda, Markam, Sato
rozdziale przedstawimy koncepcję dotyczącą i Wiers, 1995).
jwpiywu przynależności do grupy społecznej na
kodowanie i dekodowanie emocji, opartą na Koncepcja oceny poznawczej
dotyczących oceny teoriach emocji. W tym Teorie emocji dotyczące oceny (np. Scherer,
kontekście najpierw rozważymy, czy przyna- 1986; Frijda, 1986) postulują, że reakcje emo-
leżność grupowa określa ekspresję emocji, czy cjonalne jednostki opierają się na ocenie wyda-
też tia nią oddziałuje - to znaczy kwestię bio- rzeń wewnętrznych lub zewnętrznych. Chociaż
logicznych versus kulturowych uwarunkowań teorie te różnią się w odniesieniu do dokładnej
emocji. Następnie zajmiemy się pytaniem, co liczby i rodzaju ocen, Frijda i współpracownicy
komunikuje ekspresja emocji - czyli pytaniem (1995) podają 23 wymiary oceny, wybrane
0 funkcję emocji. z różnych teorii. Wymiary te obejmują na ogół:
nowość, przyjemność, niepewność, obecność
przeszkód, zdolność kontroli, przypisywanie
sprawstwa i pojęcie sprawiedliwości lub uczci-
ZARYS KONCEPCJI wości. Należy koniecznie podkreślić, że zgod-
nie z tą koncepcją emocje wiążą się ściśle
UNIWERSALNOŚĆ EMOCJI z przetwarzaniem informacji. Chociaż kon-
kretne informacje, które ulegają przetwarza-
Teorie uniwersalności versus niu, i normy stosowane wobec pojawiającego
specyficzności kulturowej się zachowania różnią się zależnie od kultury
Twierdzono, że emocje są zjawiskami uwarun- lub grupy, to podstawowy proces bywa taki
kowanymi kulturowo i że różne kultury mają sam (zob. Mesąuita i in., 1997). Tak więc przy-
typowo odmienne doświadczenia emocjonal- należność do grupy społecznej oddziałuje na
na i pojęcia emocji, o czym świadczą różnice ocenianą informację i wyniki niektórych ocen
w słownictwie emocjonalnym między różnymi oraz na będące ich skutkiem zachowanie, ale
językami (zob. Russell, 1991; Wierzbicka, nie na podstawowy proces oceny jako taki.
£1995). Według konstruktywistów społecznych
emocje są wyznaczane przez strukturę dyskur-
su społeczeństwa lub grupy (zob. Reddy, 1997 FUNKCJE EMOCJI
• - w tej pracy można znaleźć ogólny przegląd
1 recenzję). W obu wypadkach koncepcja uni- Należy pamiętać, że ekspresja emocji służy róż-
wersalnych, uwarunkowanych biologicznie nym funkcjom - jak w gruncie rzeczy wszystkie
eniocji jest traktowana ze sceptycyzmem lub komunikaty (zob. Buhler, 1934). Zgodnie
• odrzucana. Z drugiej strony istnieje pogląd, że z opisaną wcześniej koncepcją na ekspresję
emocje są uwarunkowane biologicznie i że emocji składają się objawy podstawowego sta-
przynajmniej niektóre emocje łączą się z uni- nu emocjonalnego. Ale jak wskazał już Dar-
wersalną ekspresją (np. Ekman, 1992). win (1872/1959), ekspresja emocji to sygnał,
^ Jednakże koncepcja, że emocje są uwarun- który powiadamia nas o behawioralnych inten-
kowane biologicznie, i koncepcja, że mają one cjach innych ludzi. Wreszcie, ekspresja emocji
472 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Spostrzeganie
sygnatów
behawioralnych
i sytuacyjnych
U
Normy
i przekonania
emocjonalne
Koszty
i nagrody
anią e m o c j i , kiedy przechodzi się od randek Inną cechą grupy społecznej badaną
dó bardziej zaawansowanych relacji. w kontekście norm emocjonalnych jest status.
„ podsumowując, reguły okazywania rządzą Na przykład wyrażanie złości jest bardziej do-
dużą liczbą interakcji społecznych i wywierają zwolone w wypadku ludzi obdarzonych dużym
silny wptyw na intensywność ujawnianej eks- autorytetem (zob. np. Averill, 1997). Coats
presji. na to, co i komu się okazuje, i na specy- i Feldman (1996) stwierdzili, że mężczyźni
ficzny sposób wyrażania emocji. Z drugiej o wysokim statusie silniej wyrażali złość niż
strony reguły okazywania dostarczają też in- mężczyźni o niskim statusie; tymczasem ko-
formacji na temat oczekiwanego zachowania biety o wysokim statusie silniej wyrażały szczę-
e m o c j o n a l n e g o w danej sytuacji. Tą informa- ście niż kobiety o statusie niskim. Natomiast
cji można się posłużyć w celu dekodowania na podstawie badań etologicznych stwierdzo-
"ekspresji emocji i przypisywania nadawcy no, że uśmiech jest oznaką zjednywania (np.
określonych stanów wewnętrznych. Pożytecz- Preuschoft i van Hooff, 1997; Henley, 1977).
ne jest zatem wykorzystywanie reguł okazywa- Należy więc oczekiwać, że osoby o niskim sta-
nia zarówno w odniesieniu do procesu kodo- tusie będą się uśmiechać częściej. Dovidio,
•wania, jak i dekodowania. Krótko przedstawi- Brown, Heltman, Ellyson i Keating (1988) po-
my pewne świadectwa empiryczne dotyczące twierdzili to odkrycie w wypadku mężczyzn -
wpływu reguł okazywania na oba procesy. stwierdzili, że ulegli mężczyźni uśmiechają się
częściej; jednakże u kobiet nie zaobserwowa-
Rfeguly kodowania no występowania takiej różnicy. Deutsch
(1990) uzyskał podobne wyniki.
' Badania różnic kulturowych dotyczących re-
!guł okazywania prowadzono głównie na pod-
ców; oraz bardziej subtelnie - poprzez różnice cje. Po drugie, przynależność do grupy
w stylach interakcji. W gruncie rzeczy częścią łecznej może oddziaływać na rezultat
procesu socjalizacji emocji jest nabywanie wie- sów oceny. Po trzecie, wspólne reguły o
dzy o tym, które sytuacje wzbudzają jaką emo- wania modyfikują ekspresję pewnych
cję, jak różne emocje są wyrażane w społecznie oraz sposób ekspresji emocji. Wreszcie
akceptowany sposób i jak reagować na ekspre- widywane skutki mogą modyfikować
sję emocjonalną innych ludzi (zob. Saarni, roz- strzeganie reguł okazywania. Ekspresja e
dział 20 niniejszego podręcznika). Pewnych re- wywiera również wpływ na procesy spos
guł okazywania naucza się całkiem jawnie - na nia ludzi i dlatego pewne przejawy e'
przykład, kiedy rodzice zachęcają dzieci, by cie- emocjonalnej bywają nagradzane poprzez
szyły się z prezentu lub wyrażały niezadowole- dziej pozytywne ocenianie nadawcy.
nie, rozmawiając z tym, kto im sprawił przy- Przynależność do grupy społecznej wp
krość, zamiast posługiwać się pięściami. Istnie- ponadto na dekodowanie okazywania ern
ją też inne, bardziej subtelne oddziaływania. - to znaczy przypisywanie nadawcy stanów
Na przykład Goldschmidt (1997) omawia ba- wnętrznych. Normy kulturowe i specyfi
dania Grossmanna, Fremmer-Bombika i Ru- dla pici normy emocjonalne wpływają ten
dolpha (1988), którzy analizowali style przywią- cyjnie na rozpoznawanie specyficznych em
zania w dwóch niemieckich miastach: jednym w specyficznych kontekstach lub przez czł
na północy (w regionie znanym z powściągli- ków specyficznych grup. Owa tendencyjn
wości emocjonalnej), a drugim na południu wpływa na dokładność, z jaką pewne enr
(gdzie lansuje się większą otwartość emocjo- są dekodowane w kontekstach, w których-
nalną). Goldschmidt zwraca uwagę na fakt, że presja tych emocji jest zakazana. Stwierdzo
tylko 30% dzieci z północnych Niemiec przeja- również, że normy te wpływają tendeney*
wiało styl bezpiecznego przywiązania w porów- na intensywność podstawowego stanu pi^
naniu z 58% dzieci z południa. Podobne wyni- sywanego określonej ekspresji emocji. No:
ki uzyskano w badaniu stylów dojrzałego przy- emocjonalne powodują, iż przedstawiciele
wiązania u matek. Goldschmidt traktuje nej kultury przypisują mniejszą intensyv
różnicę w stylu przywiązania jako sposób socja- przejawom kulturowo nieaprobowanej;
lizacji różnic w „stylu kulturowym" pomiędzy presji emocji; przypisują też różny stopie
dwoma regionami. Jeśli chodzi o socjalizację tensywności podobnym przejawom eksp
różnic płciowych, to istnieją dowody, że język emocji u mężczyzn i u kobiet. Ta tenden
emocjonalny rodziców różni się w zależności ność bywa również przyczyną nieprawidł
od płci dzieci. Ogólnie mówiąc, rodzice i rodzeń- go rozpoznawania pewnych przejawów <
stwo rozmawiają więcej o emocjach (Dunn, Bre- presji, szczególnie tych o średniej lub ni
therton i Munn, 1987) i więcej o pewnego rodza- intensywności. *
ju emocjach (na przykład o smutku) z dziew-
czynkami niż z chłopcami (np. Adams, Kuebli, Z jednej strony nierozpoznawanie p
Boyle i Fivush, 1995). wów zakazanej ekspresji emocji miewa
tywny wpływ na codzienne interakcje,
wskazują Ickes i Simpson (1997) w odni
niu do empatycznej precyzji u par, nie
jest najbardziej pożądane, by jedno z
PODSUMOWANIE I WNIOSKI rów wiedziało dokładnie, co czuje
zwłaszcza gdy uczucie opiera się na tru
Przynależność do grupy społecznej oddziałuje do pogodzenia różnicach poglądów. Jed
na emocje na różnych poziomach. Po pierw- w innych kontekstach nierozpoznanie
sze, wspólne przekonania dotyczące istoty emocjonalnego lub błędna ocena jego in
wzbudzających emocje wydarzeń mogą skiero- sywności przynosi negatywne skutki dla
wać uwagę na te, a nie inne elementy sytuacji szłych interakcji.
społecznej i w ten sposób wywrzeć wpływ na Należy podkreślić, że większość badań
bazę danych dla ocen poprzedzających emo- tyczących kodowania i dekodowania
EKSPRESJA EMOCJI W GRUPACH 481
LITERATURA
Adams, S., Kuebli, J., Boyle, P. A., Fivush, R. (1995). Ekman, P. (1992). An argument for basie emotions'
Gender differences in parent—chiid conversations gnition and Emotion, 6,169-200.
about past emotions: A longitudinal investigation. Ekman, P., Friesen, W. V. (1969). The repertoire of
Sex Roles, 33, 309-323. verbal behavior: Categories, origins, usage, an
Argyle, M. (1986). Rules for social relationships in four cul- ding. Semiotics, 1, 49-98.
tures. Australian Journal of Psychology, 38,309-318. Ekman, P., Friesen, W. V., 0'Sullivan, M., Chan, Aź
Aune, K. S., Buller, D. B„ Aune, R. K. (1996). Display rule coyanni-Tarlatzis, I., Heider, K., Krause,'r' ; ;
development in romantic relationships: Emotion ma- -Compte, W. A., Pitcairn, T., Ricci-Bitti, P.'E., ~
nagement and perceived appropriateness of emo- rer, K., Tomita, M,, Tzavaras, A. (1987). Un'
tions across relationship stages. Human Communi- and cultural differences in the judgements of '
cation Research, 23,115-145. expressions of emotion. Journal of Personality
Averill, J. R. (1997). The emotions: An integrative approach. Social Psychology, 53, 712-717.
W: R. Hogan, J. A. Johnson, S. R. Briggs (red.), Frijda, N. (1986). The emotions. Cambridge, Eng!
Handbook of personality psychology (s. 513-541). Cambridge University Press. 7
San Diego, CA: Academic Press. Frijda, N. H., Kuipers, P., ter Shure, E. (1989). Relatio
Brunei, M. L. (1989). L'empathie en counseling inter-cul- among emotion appraisal and emotional act
turel. Sante Mentale au Ouebec, 14, 81-94. readiness. Journal of Personality and Social Psych
Buck, R. (1984). The communication of emotion. New logy, 57, 212-228. <
York: Guilford Press. Frijda, N., Markam, S., Sato, K„ Wiers, R. (1995). Enj
Buhler, K. (1934). Sprachtheorie. Jena, Germany: Fi- tions and emotion words. W: J. A. Russell, j. - ;
scher. Fernandez-Dols, A. S. R. Manstead, J. C. Wellt
Burkitt, I. (1997). Social relationships and emotions. So- kamp (red.), Everyday conceptions of emot
ciology, 31, 37-55. (s. 121-143). Dordrecht, The Netherlands: Kluwt
Coats, E. J., Feldman, R. S. (1996). Gender differences Frijda, N. H„ Mesąuita, B. (1994). The social roleis 1
in nonverbal correlates of social status. Personality functions of emotions. W: S. Kitayama, H. R. Mail
and Social Psychology Bulletin, 22,1014-1022. (red.), Emotion and culture: Empiricalstudies ofrt
Colvin, C. R„ Vogt, D„ Ickes, W. (1997). Why do friends tual influence (s. 51-87). Washington, DC: Arcie
understand each other better than strangers do? W: can Psychological Association. ,i
W. Ickes (red.), Empathic accuracy (s. 169-193). Gaelick, L., Bodenhausen, G. V., Wyer, R. S. (19.fi
New York: Guilford Press. Emotional communication in close relationsńj
Crawford, J., Kippax, S., Onyx, J., Gault, U., Benton, P. Journal of Personality and Social Psychology."'
(1992). Emotion and gender: Constructing meaning 1246-1265.
from memory. London: Sage. Gallois, C. (1993). The language and commun
Darwin, K. (1959). O wyrazie uczuć u człowieka i zwie- emotion. American Behavioral Scientist, 36,
rząt. Warszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja Gallois, C. (1994). Group membership, social rules;.
w 1872). power: A social psychological perspective on ei
Davis, T. L. (1995). Gender differences in masking nega- tional communication. Journal of Pragmatics<
tive emotions: Ability or motivation? Developmental 301-324.
Psychology, 31, 660-667. Goldschmidt, W. (1997). Nonverbal communication
Deffenbacher, J. L, Oetting, E. R., Lynch, R. S., Morris, culture. W: U. Segerstale, P. Molnar (red.)f Nor
C. D. (1996). The expression of anger and its consequ- bal communication: Where naturę meets.cujk
ences. Behaviour Research and Therapy, 34,575-590. (s. 229-244). Mahwah, NJ: Erlbaum.
Deutsch, F. M. (1990). Status, sex, and smiling: The ef- Gross, J. J., John, O. P. (1995). Facets of emoti|
fect of role on smiling in men and women. Persona- expressivity: Three self-report factors and theirJ
lity and Social Psychology Bulletin, 16, 531-540. relates. Personality and lndividual Differences,
Dovidio, J. F., Brown, C. E., Heltman, K., Ellyson, S. L., 555-568. <
Keating, C. F. (1988). Power displays between wo- Grossmann, K., Fremmer-Bombik, E., Rudolpti,5
men and men in discussion of gender-linked tasks: (1988). Maternal attachment representations as ą
A multichannel study. Journal of Personality and So- ted to patterns of infant-mother attachment and;
cial Psychology, 55, 580-587. ternal acre during the first year. W: R. A. Hin
Dunn, J., Bretherton, I., Munn, P. (1987). Conversations J. Stevenson-Hinde (red.), Relationships withint
about feeling states between mothers and their chil- milies: Mutual influences (s. 241-260). Oxford: C
dren. Developmental Psychology, 23,132-139. rendon Press.
EKSPRESJA EMOCJI W GRUPACH 483
. D R- (1989). Effect of emotion display on social Lutz, C. A. (1990). Engendered emotion: Gender, power,
81' Identification. Social Psychology Ouarterly, 52,10-21. and the rhetoric of emotional control in American
e". „ o r„ Caihan, C. (1995). Emotion norms in inter- discourse. W: C. A. Lutz, L. Abu-Lughod (red.), Lan-
persona! events. Social Psychology Ouarterly, 58, guage and the politics of emotion. Studies in emo-
223-240. tion and social interaction (s. 69-91). Cambridge,
t-.gy M . (1977). Bodypolitics: Power, sexandnon-
England: Cambridge University Press.
x verbal communication. Newark, NJ: Prentice-Hall. MacAndrew, F. T. (1986). A cross-cultural study of reco-
pSS u., Banse, R., Kappas, A. (1995). The intensity of gnition thresholds for facial expressions of emotion.
- facial expression is determined by underlying affec- Journal of Cross-Cultural Psychology, 17,211-224.
tive state and social situation. Journal of Personality Markham, R., Wang, L. (1996). Recognition of emotion
i and Social Psychology, 69, 280-288. by Chinese and Australian children. Journal of Cross-
s-
esS| u,, Blairy, S., Kłeck, R. E. (1997). The relationship -Cultural Psychology, 27, 616-643.
between the intensity of emotional facial expressions Markus, H. R., Kitayama, S. (1991). Culture and the self:
and observers' decoding. Journal of Nonverbal Be- Implications for cognition, emotion, and motivation.
havior,21, 241-257. Psychological Review, 98, 224-253.
;'ess, U., Blairy, S., Kłeck, R. E. (1998). The influence of
Matsumoto, D. (1990). Cultural similarities and differences
3>.- expression intensity, gender, and ethnicity on judg- in display rules. Motivation and Emotion, 14,195-214.
v ments of dominance and affiliation. Tekst złożony do Matsumoto, D. (1991). Cultural influences on facial
jf. druku. expressions of emotions. Southern Communication
"'ochschild, A. (1983). The managed heart. Berkeley: Journal, 56,128-137.
' University of California Press. Matsumoto, D. (1992). American-Japanese differences
Hofstede, G. (1980). Culture's consequences: Intema- in the recognition of universal facial expressions.
k tional differences in work-related values. Beverly Journal of Cross-Cultural Psychology, 23, 72-84.
f. Hills, CA: Sage. Matsumoto, D. (1993). Ethnic differences in affect inten-
Ickes W., Simpson, J. A. (1997). Managing empathic sity, emotion judgments, display rule attitudes, and
accuracy in close relationships. W: W. Ickes (red.), self-reported emotional expression in an American
Empathic accuracy (s. 218-250). New York: Guil- sample. Motmtion and Emotion, 17,107-123.
J- ford Press. Matsumoto, D. (1996). Culture and psychology. Pacific
zard C. E. (1994). Innate and universal facial expres- Grove, CA: Brooksdale.
s'- sions: Evidence from developmental and cross-cul- Matsumoto, D., Assar, M. (1992). The effects of language
tural research. Psychological Bulletin, 775,288-299. on judgments of universal facial expressions of
arniol, R. (1990). Reading people's minds: A transfor- emotion. Journal of Nonverbal Behavior, 16, 85-99.
mation rule model for predicting others' thoughts and Matsumoto, D., Ekman, P. (1989). American-Japanese
l feelings. W: M. P. Zanna (red.), Advances in experi- differences in intensity ratings of facial expressions
mental social psychology (t. 23, s. 211-247). San of emotion. Motmtion and Emotion, 13,143-157.
i- Diego, CA: Academic Press, Matsumoto, D., Kudoh, T. (1993). American-Japanese cul-
emper, T. D. (1990). Social relations and emotions: tural differences in attribution of personality based on
ł A structural approach. W: T. D. Kemper (red.), Research smiles. Journal of Nonverbal Behavior, 17,231-243.
;> agendas in the sociology of emotion (s. 207-237).
Meerum-Terwogt, M., Olthof, T. (1989). Awareness and
Albany: State University of New York Press. self-regulation of emotion in young children. W:
Knudson, B. (1996). Facial expressions of emotion influ- C. Saarni, P. L. Harris (red.), Children's understan-
• ence interpersonal trait inferences. Journal of Non- ding of emotion (s. 209-237). New York: Cambrid-
l verbal Behavior, 20,165-182. ge University Press.
^France, M. (1999). Obligated to smile: The effects of Mesquita, B., Frijda, N. H„ Scherer, K. R. (1997). Culture
•* power and gender on facial expression. W: P. Philip- and emotion. W: J. W. Berry (red.), Handbook of
pot, R. Feldman, E. Coats (red.), The social context cross-cultural psychology: Vol. 2. Basic processes
•• of nonverbal behavior (s. 45-70). Cambridge, En- and human development (s. 254-297). Boston: Al-
s gland: Cambridge University Press. lyn & Bacon.
'"France, M„ Hecht, M. A. (1995). Why smiles generate Pennebaker, J. W., Rime, B„ Blankenship, V. E. (1996).
leniency. Personality and Social Psychology Bulletin, Stereotypes of emotional expressiveness of norther-
27,207-214. ners and southerners: A cross-cultural test of Mon-
fart), A. (1998). Ethnopsychologies: Cultural variations in tesquieu's hypothesis. Journal of Personality and
theories of mind. Psychological Bulletin, 723, 3-32. Social Psychology, 70, 372-380.
Ijitz, C. (1988). Unnatural emotions: Everyday sentiments Pittam, J., Gallois, C, Iwawaki, S., Kroonenberg, P. (1995).
i- on a Micronesian atoli and their challenge to Western Australian and Japanese concepts of expressive behavior.
* theory. Chicago: University of Chicago Press. Journal of Cross-Cultural Psychology, 26,451-413.
484 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Preuschoft, S„ van Hooff, J. A. R. A. M. (1997). The so- Stephan, W. G„ Stephan, C. W., de Vargas, M. c. n
cial function of „smile" and „laughter": Variations Emotional expression in Costa Rica and the
across primate species and societies. W: U. Seger- States. Journal of Cross-Cultural Psycholog
stale, P. Molnar (red.), Nonverbal communication: 147-160.
Where naturę meets culture (s. 171-190). Mahwah, Stoppard, J. M„ Gruchy, C. D. (1993). Gender,
NJ: Erlbaum. and expression of positive emotion. Personality
Reddy, W. M. (1997). Against constructionism: The hi- Social Psychology Bulletin, 19,143-150.
storical ethnography of emotions. Current Anthropo- Suh, E., Diener, E., Oishi, S., Triandis, H. C. (1998).?
logy, 38, 327-351. shifting basis of life satisfaction judgments
Riggio, R. E., Friedman, H. S. (1986). Impression forma- cultures: Emotions versus norms. Journal of
tion: The role of expressive behavior. Journal of Per- nality and Social Psychology, 74,482-493.
sonality and Social Psychology, 50,421-427. Triandis, H. C. (1994). Cultural syndromes and
Russell, J. A. (1991). Culture and the organization of W: S. Kitayama, H. R. Markus (red.), Emotion
emotions. Psychological Bulletin, 110, 426-450. culture: Empirical studies of mutual infl '
Scherer, K. R. (1986). Vocal affect expression: A review (s. 285-306). Washington, DC: American p~
and a model for futurę research. Psychological Bul- gical Association.
letin, 99,143-165. Triandis, H. C., Bontempo, R„ Villareal, M. J., Asai,
Scherer, K. R. (1997a). Profiles of emotion-antecedent Lucca, N. (1988). Individualism and colle
appraisal: Testing theoretical predictions across cul- Cross-cultural perspectives on self-ingroup
tures. Cognition and Emotion, 11,113-150. ships. Journal of Personality and Social Psy
Scherer, K. R. (1997b). The role of culture in emotion- 54, 323-338.
-antecedent appraisal. Journal of Personality and So- Turner, J. H. (1997). The evolution of emotions: The
cial Psychology, 73,902-922. verbal basis of human social organization:
Shaver, P. R„ Wu, S., Schwarz, J. C. (1992). Cross-cultural U. Segerstale, P. Molar (red.), Nowerbal co
similarities and differences in emotion and its repre- cation: Where naturę meets culture (s. 211
sentation: A prototype approach. W: M. S. Clark (red.), Wlahwah, NJ: Erlbaum.
Review of personśity and social psychology: l/b/. 13. Wierzbicka, A. (1995). The relevance of language to
Emotion (s. 175-212). Newbury Park, CA: Sage. study of emotions. Psychological lnquiry, 6,2
Shields, S. A. (1987). Women, men, and the dilemma of Zeman, J., Garber, J. (1996). Display rules for
emotion. W: P. Shaver, C. Kendrick (red.), Sex and sadness, and pain: It depends on who is watc
gender (s. 229-250). Newbury Park, CA: Sage. Child Development, 67, 957-973.
D.
•JĘCIA E M O G I I TEMPERAMENTU
TYCZNE I PRAKTYCZNE
John E. Bates
^je skupiając się na myślach budzących nega- Nieciągłość w zakresie osobowości spotyka
Ł emoq'e i pomijając pozytywne elementy się chyba rzadziej niż ciągłość, ale bywa ona
L u a c j i ( K r a m e r , 1993). Istnieje wiele tradycyj- nie mniej interesująca. Teoretycznie wywodzi
-rh metod wzbudzania i hamowania emocji się z wielu źródeł. Pewne przejawy nieciągło-
(a przykład upomnienia, poszukiwanie przy- ści świadczą o celowej zmianie. Na przykład
\ j alkohol, odwoływanie się do Boga, sztuka - odkrywcze dziecko uczy się modyfikować
^y wymienić najważniejsze). Wybory są też po- skłonność do zbliżania się, ażeby osiągnąć
dejmowane na poziomie społecznym - na przy- sukces społeczny. W coraz większym stopniu
kład społeczeństwo decyduje, czy i jak kształto- są również dostępne nietradycyjne metody, ta-
wać uwarunkowania pewnych stylów przystoso- kie jak interwencje kliniczne. Interwencje
wania, zwłaszcza reakcji nieprzystosowawczych, opierają się na coraz bardziej precyzyjnej wie-
takich jak agresja i depresja, stanowiących dwie dzy o układzie nerwowym i o specyficznych ce-
szczególnie istotne siły ludzkiej natury. Wybory chach motywacyjnych oraz samoregulacyj-
indywidualne stanowią wyzwanie dla badań na- nych, wiążących się z kategoriami diagnostycz-
wowych, ponieważ często trudno je wyjaśnić na- nymi (np. Julien, 1995). Oprócz interwencji
vpet po fakcie, a jeszcze trudniej przewidzieć biologicznych istnieją też interwencje psycho-
g,priori. W rzeczywistości jednak - pomimo wie- społeczne, o potwierdzonej empirycznie sku-
lu możliwości zmian - osobowość i przystosowa- teczności, ukierunkowane na systemy regula-
nie wykazują w świetle badań znaczny stopień cyjne zarówno w dziecku, jak i w jego środowi-
ciągłości (np. Caspi, 1998). Z drugiej strony na- sku; oddziałują one za pośrednictwem
tomiast środowisko niekiedy ulega zmianie, słownych/poznawczych pouczeń oraz nagród,
ą,wraz z nim motywacje i nastawienia samoregu- braku nagród, a także kar (np. Fleishman, Hor-
lacyjne ludzi. Ciągłość i zmiana to zasadniczo ne i Arthur, 1983; Hembree-Kigin i McNeil,
dwa sposoby ujmowania tego samego tematu. 1995). Te metody nie zaprzeczają tempera-
?• Jak w ramach osobowości pojawia się cią- mentowi, ale nie skupiają się na nim. Inter-
głość? Odkrycia dotyczące ciągłości odzwiercie- wencje psychospołeczne koncentrujące się na
dlają ciągłość czynników biologicznych, kulturo- pomiarach wzorców emocji, wzorców regula-
wych i społecznych, jak również psychologicz- cji emocji i temperamentu wciąż pozostają
nych. W wielu wypadkach można wskazać na w stadium eksperymentów. Omówimy je po
przystosowawczą wartość różnych stylów zacho- dalszym przedstawieniu emocji i tempera-
wania, bez względu na to, czy do przystosowania mentu oraz ich roli w rozwoju.
clochodzi poprzez asymilację środowiska, czy
W rozważaniu ogólnego konstruktu emo-
p z e z akomodację. Pojawiające się w wyniku te-
cjonalnego warto wziąć pod uwagę oczywisty
gp.zachowania zwykle ulegają utrwaleniu. Tak
fakt, że badanie emocji posługuje się kon-
jak w sferze kultury (Fischer, 1989 - zob.
struktami hipotetycznymi. Konstrukty emo-
Uwłaszcza s. 896), ciągłość w osobowości czy
cjonalne próbują uchwycić mierzalny aspekt
przystosowaniu dziecka nie polega na zastoju,
bardzo złożonych zjawisk i w rezultacie - miej-
ale obejmuje wiele zdarzeń (Caspi, 1998). Kul-
my nadzieję - dać podstawy efektywnej dzie-
tury i subkultury oraz układy rodzinne bezpo-
dzinie nauki. Ogólny konstrukt „emocji" to
średnio kształtują sposoby interpretacji i eks-
pojęcie-parasol. Specyficzne emocje mają tak-
presji emocjonalnej, a przy tym w sposób celo-
że cechy pojęciowe, które łączą je w kategorię
wy modyfikują cechy indywidualne. Cechy
emocji, ale najważniejsza praca naukowa
fenotypu dziecka, takie jak negatywny afekt,
i praktyczna odbywa się na poziomie pojęć
w z b u d z a j ą uczucia innych (na przykład wzajem-
bardziej specyficznych emocji. Te uwagi doty-
)ą,negatywność), które w pełni ujawniają pre-
czą też temperamentu (Bates, 1989b; Roth-
dyspozycje dziecka. Podobnie dzieci wybierają
bart i Bates, 1998).
fcodowiska zgodne z ich cechami przystoso-
wawczymi, jak w wypadku bardzo aktywnej Listy podstawowych emocji zwykle obej-
^nieustraszonej fizycznie osoby, która wybiera mują emocje pozytywne, klasyfikowane jako
Wymagające wigoru, niebezpieczne działania. zadowolenie i radość, oraz emocje negatywne,
klasyfikowane jako zmartwienie, wstręt, złość,
488 PSYCHOLOGIA EMOCJI
• h\ć może miłość, pojawiają się wcześnie, z interakcjami w świecie; (2) z procesami re-
li akcie pierwszych sześciu miesięcy, chociaż gulacyjnymi, zarówno w obrębie samej jed-
I w ne cechy regulacyjne ujawniają się później nostki, jak i na forum społecznym; i (3) z mo-
(Nelson, 1994; Rothbart i Bates, 1998). tywacjami, zarówno formułowanymi werbalnie,
Inny spór dotyczy tego, jak trwała powinna jak i niewerbalnymi. Te pojęciowe korelaty
hu cecha, by można ją było uznać za tempera- emocji są niewątpliwie wzajemnie ze sobą po-
nii_ ntalną. Częściowej odpowiedzi udziela
wiązane. Rycina 25.1 przedstawia wybrany po-
uw/(,lędnienie poziomu, na którym ujmujemy
rządek dotyczący pojęciowej bliskości kon-
temperament (Bates, 1989b; Goldsmith, 1993; struktów.
Rothbart i Bates, 1998). Na powierzchownym Emocje odgrywają kluczową rolę w działa-
po/iomie cech behawioralnych - takim jak niach psychicznych i motorycznych. Motywa-
s k ł o n n o ś ć do zahamowania w nowych sytu- cje, to znaczy określone potrzeby i cele, wpły-
diiach - musi dochodzić do zmiany jako specy- wają na zjawiska emocjonalne i prawdopo-
fic/nego dla gatunku realizowania własnego dobnie ulegają też wpływowi wydarzeń. Cechy
potencjału, ale też jako rezultatu doświadczenia motywacyjne wywierają również wpływ na
/suowego. Na poziomie układu nerwowego działania w bezpośredni sposób, tak jak w wy-
nieustannie zachodzą małe zmiany. Pojawiają padku działań względnie instynktowych lub
sic w nim również duże zmiany, lecz prawdopo- wysoce abstrakcyjnych działań poznawczych,
dobnie w wolniejszym tempie niż zmiany w fe- dążących do celów pod nieobecność wyraź-
notypie behawioralnym, będące wynikiem nych reakcji emocjonalnych. Jednak zjawiska
zmian w którymkolwiek z wielu układów ner- emocjonalne przypuszczalnie pośredniczą
wów o-poznawczych. Wreszcie, dochodzi do w wielu, jeśli nie w większości stanów motywa-
zmian na poziomie genetycznym (Gottlieb, cyjnych. Na przykład Rusting i Larsen (1998)
J992), ale przypuszczalnie są one jeszcze rzad- twierdzą, że układy skojarzeń cechuje zróżni-
sze (Bates, I989b; Rothbart i Bates, 1998). Do- cowane bogactwo, zgodnie z podstawową oso-
tychczas w behawioralnych fenotypach tempe- bowością człowieka. Wykazali oni, że taka ce-
lamentu i osobowości stwierdzono średni po- cha osobowości, jak ekstrawersja, była silniej
ziom ciągłości. W tym celu posłużono się nie powiązana z wynikami w teście uzupełniania
tylko pomiarami spostrzegania siebie i innych, słów, w badaniu czasu reakcji i w zadaniach
ale lównież laboratoryjnymi oraz innymi obiek- dotyczących przypominania, kiedy bodźce
tyw nymi metodami mierzenia stylu przystoso- miały wartość pozytywną, natomiast neuro-
wania (Caspi, 1998; Goldsmith, 1993; Kagan, tyczność była silniej związana z wykonywa-
1 9 9 8 ; Rothbart i Bates, 1998). Dane dotyczące niem zadań, kiedy bodźce były negatywne. Ce-
oiganizacji i ciągłości, leżących ewentualnie chy regulacyjne - czy to świadome, czy nie-
u podstaw wzorców nerwowych, nie są wystar- świadome - w podobny sposób oddziałują na
czające, by można było obecnie wyciągać wnio- zjawiska emocjonalne, a przy tym bezpośred-
ski w tej kwestii (Fahrenberg, 1991). nio wpływają na aktywność psychiczną lub
motoryczną. Cechy regulacyjne obejmują nie
tylko podstawowe procesy nerwowe i poznaw-
cze, takie jak ukierunkowanie uwagi, ale też
UJMOWANIE TEMPERAMENTU bardziej zaawansowane procesy nerwowe i po-
znawcze, takie jak wykonawcza kontrola uwa-
JAKO KONSTRUKTU gi (Rothbart i in., 1994), oraz bardziej złożone,
zapośredniczone werbalnie zjawiska, takie jak
EMOCJONALNEGO świadome przypominanie sobie - by uwzględ-
nić alternatywne reakcje (czasami uczymy tej
techniki impulsywne dzieci). Innym przykła-
Należy uznać, że emocje podsumowują poję- dem regulacji werbalnej jest regulacja za po-
ciowo wiele aspektów życia człowieka. Emocje średnictwem słownej koncepcji celu - na przy-
ia powiązane wzajemnymi związkami przyczy-
kład Higgins; (1997) dokonuje rozróżnienia
nowymi, lub przynajmniej skorelowane (1)
490 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Oddziaływania społeczno-osobowościowe
Pojęciowy sch
temperamentu "ł
jako konstruktu
emocjonalnego.
RYCINA 25.1
m
śniaj różnice temperamentu, a zjawisko zróż-
nicowanego przystosowania w odmiennych stawiał silny opór wobec wzrastających wysiłków ro-
w a r u n k a c h to wyzwanie, które badacze tempe-
dziców, by skłonić go do współpracy, choć często
reagował na pozytywne zachęty, takie jak nowa gra
ramentu dopiero zaczynają podejmować
wideo. W szkole natomiast, gdzie był traktowany
(Wachs, 1992).
z bardziej bezstronną surowością - niepozbawioną
Jedną z odpowiedzi na to wyzwanie mo-
jednak pozytywnego nastawienia - jego zachowanie
głoby być stwierdzenie, że temperamentalne
nie nastręczało większych problemów. Miał trudności
podłoże stylu przystosowania przejawia się
w czytaniu, ale dzięki skłonnościom rywaiizacyjnym
inaczej w różnych miejscach, ale powinno ist-
podjął wysiłki doskonalenia swoich umiejętności. Na-
nieć uzasadnienie dla różnicy w tych przeja-
uczyciele traktowali go raczej jako niedojrzałego niż
wach. Przyjrzyjmy się na przykład przypadko-
agresywnego. Reagowali na jego wybuchy i częst-
wi pewnego chłopca, podobnemu do kilku sze, łagodniejsze formy oporu z pełną spokoju siłą.
przypadków, z jakimi pracowałem. Te wybuchy spotykały się z karą społeczną i brakiem
rp
nagród ze strony rówieśników.
. ' 1v Wzorzec przystosowania Michaela w obecności ro-
-V dziców polega) - od czasów niemowlęctwa - na bar-
dziej lub mniej ciągłym wysiłku zmierzającym do Przytoczone obserwacje kliniczne są zgodne
osiągnięcia dominacji nad innymi ludźmi oraz na po- ze sformułowaniami teoretycznymi dotyczący-
v dejmowanych (z najlepszymi intencjami) próbach mi współzależności między temperamentem
• udaremnienia ich wysiłków, zmierzających z kolei do a socjalizującym środowiskiem (Bates i in.,
zdominowania jego osoby. W szkole natomiast chło- 1994). Jednakże taki szczegółowy profil stylu
piec wykazywał dostateczną (choć nie wyjątkową) przystosowania nie został jeszcze zweryfiko-
$ uległość wobec dorosłych i pewien dystans wobec wany empirycznie w badaniach podłużnych.
•r- rówieśników. Jakie było prawdopodobne podłoże Kliniczne notatki stanowią punkt wyjścia do
i. temperamentalne? Jeden aspekt polegał na silnych badań - nic więcej. Można interpretować wie-
f- skłonnościach do dominacji i poszukiwania nagród, le innych procesów współzależności między
co można by również scharakteryzować jako dążenie temperamentem a środowiskiem w odniesie-
1 t do władzy i podejście behawioralne. Ujawniało się to niu do różnorodnych stylów przystosowania.
Ł w wielu sytuacjach domowych i sportowych. Z mo- Niektóre dzieci wykazują stosunkowo dobre
£ tywacją do zbliżania się wiązały się także trudności przystosowanie w domu, ale nie w szkole; nie-
dotyczące zmiany nastawień motywacyjnych w reak- którzy rodzice powodują stresy, a inni są nie-
cji na sprzężenie zwrotne ze środowiskiem. Drugim
W
konsekwentni i drażliwi; pewne grupy rówie-
aspektem byt wysoki poziom ogólnego pobudzenia, śnicze są elastyczne i przebaczające, podczas
który wzmacniał motywacje, co mogłoby wyjaśniać gdy inne - sztywne i odrzucające. Czy dzieci,
W i skłonności chłopca do wybuchów nagłej i silnej zło- które wykazują odmienne profile przystosowa-
K ści, kiedy zablokowaniu ulegały działania związane ze
zbliżaniem się. Trzecim byt pełen niepokoju stan przy-
nia w trakcie wielu lat rozwoju, przejawiają
• P -;
W
1
trwałe różnice dotyczące innych empirycznych
<f krości w obliczu nowych wymagań związanych
elementów środowiska społecznego i osobowo-
z przystosowaniem, również wzmacniany przez ogól-
• 1 ści? Jakkolwiek wiele dzieci ujawnia względnie
ną pobudliwość. Ten ostatni stan stwarzał problemy,
stabilne przystosowanie, dosyć liczna ich grupa
ale świadczył też o tym, że Michael odznaczał się
wykazuje poprawę, zwłaszcza w środkowym
pewną zdolnością do reagowania niepokojem na ką-
okresie dzieciństwa, a zachowanie niektórych
ty społeczne. Czwarty, chociaż najsłabiej obserwo-
dzieci ulega pogorszeniu wraz z wiekiem.
walny klinicznie aspekt polegał na mniejszej niż nor-
Zgodnie z ostatnimi wynikami dosyć rozle-
494 PSYCHOLOGIA EMOCJI
, , potwierdzające ten fakt pochodzą nie tyl- wane przemocy wykazywały silniejsze poznaw-
g z naturalnych, korelacyjnych badań (np. Bates czo potencjały P3 przy wykrywaniu bodźca
1985), ale też z ąuasi-eksprymentalnych w postaci rozzłoszczonej twarzy niż przy wy-
klinicznych (van den Boom, 1994). krywaniu bodźca w postaci twarzy szczęśliwej;
Stwierdzono, że dzieci odznaczające się bez- dzieci niepoddawane przemocy nie wykazywa-
i Wells (1997) uzyskali podobne wyniki u star- - Lewis i Ramsay (1997) stwierdzili, że mierni
szych dzieci. Arcus i Gardner (1993) oraz Park, ne przez poziom kortyzolu reakcje na szc?
Belsky, Putnam i Crnic (1997) proponują inny, pienia po ukończeniu szóstego miesiąca żyę
adekwatny zestaw badań. Badania te ujawniają pozwalały przewidzieć, czy dzieci będą uśwj
(przy użyciu różnych metod), że niemowlęta sil- damiać sobie własne wady w drugim roku
nie reagujące na stres i mające surowych rodzi- cia. Początek samoświadomości wiąże się ter
ców wykazują mniejsze prawdopodobieństwo retycznie i empirycznie z pojawieniem
wytworzenia zahamowania w zachowaniu w okre- emocji wstydu. Schore (1996) twierdzi;
sie wczesnego dzieciństwa niż wrażliwe na stres przeżycia wstydu powodują wydzielanie kort
niemowlęta, których rodzice nie odznaczają się zolu, ale cechująca się bezpiecznym przywi,
surowością. zaniem relacja matki z dzieckiem pobudj
Istotne jest tutaj następujące odkrycie (Bates rozproszenie wstydu, co prowadzi do socją"
i in., 1998) - temperamentalny opór wobec zacji popędów. Kolejny krok stanowią badan
kontroli u małych dzieci pozwalał bezpośred- Kochańskiej (1997), z których wynika, ;
nio przewidzieć problemy z uzewnętrznianiem dziecko skłonne do przeżywania przykroi
zachowania w środkowym okresie dzieciństwa, w nowej sytuacji ma większą szansę przejawi
ale ten efekt był silniejszy w diadach, w których oznaki sumienia, kiedy kontrola matki jest}
podczas wizyt dom owych obserwowano słabą godna, a nie surowa, podczas gdy rozwój si
kontrolę matek nad dziećmi, niż w diadach, mienia odważnego dziecka jest bardziej czu
w których u matek obserwowano silną kontro- na bezpieczne przywiązanie do matki (czeg
lę. Wzorzec ten ujawnił się w dwóch odręb- wskaźnikiem są uzyskane metodą Q dane di
nych próbach i dotyczył wyników uzyskanych tyczące przywiązania). Tak więc istnieje kił
od nauczycieli i od matek. Na wykresie rozkła- badań przedstawiających różne warian
du związków różnica między owymi związkami współzależności między temperamentalnąr
była widoczna na obu krańcach kontinuum. aktywnością dziecka na stres a naciskami śrq
Oporne dzieci, których matki dość często re- dowiskowymi.
agowały na ich rzeczywiste i potencjalne złe za- Ważne są również zależności między jedi
chowanie, wykazywały mniejsze prawdopodo- a drugą cechą temperamentu dziecka, na^
bieństwo wykształcenia uzewnętrzniających wskazali Lewis i Michalson (1983), omawiaj
zachowań niż oporne dzieci, których matki by- indywidualne profile cech emocjonalnych. Ę<
ły mniej kontrolujące; jednocześnie nieoporne wien prawdopodobny teoretycznie model zi
dzieci mające silnie kontrolujące matki wyka- kłada, że skłonności do zahamowań wynikaj
zywały wyższy poziom problemów dotyczących ze zdolności do lęku, która pomaga hamowi
zachowania niż nieoporne dzieci mające sła- agresywne, impulsywne tendencje (Fowles
biej kontrolujące matki. Ten wzorzec odzwier-
1994). Przykładem jest tu przypadek opisapj
ciedla złożony układ procesów współzależno-
wcześniej w tym rozdziale. Istnieją równi
ści między temperamentem a środowiskiem
pewne dowody empiryczne: w trakcie jedm
(szczegółowe omówienie zob. w: Bates i in.,
rocznych badań kontrolnych stwierdzono,;
1998). By podać jeden przykład: dzieci oporne,
dzieci wykazujące tendencje do a i/;//*,' oi
ale kontrolowane przez matki w końcu uczą się
przejawiały nieco większe prawdopodobie.ll
modyfikować niezdyscyplinowane poszukiwa-
stwo spadku natężenia uzewnętrzniająceg
nie stymulacji. Odbywa się to prawdopodobnie
zachowania, kiedy początkowo ujawniały rów
za pośrednictwem cyklów wstydu oraz napra-
nież symptomy lęku (Bates, Pettit i Dodgl
wy, jak stwierdza Schore (1996). Kolejnym
przykładem jest to, że dzieci nieoporne, ale na- 1995); w innych badaniach Tremblay (1991
dal kontrolowane przez matki można nauczyć wykazał takie tendencje spadkowe w trakci
wyrażania frustracji, dzięki czemu zyskują one dłuższego okresu rozwoju (zob. też: Kerr
pewną autonomię. Tremblay, Pagani i Vitaro, 1997). Natomiast*
by odwołać się do innej pary cech temperame
Inną kwestią, istotną dla współzależności tu - Fox, Schmidt, Calkins, Rubin i Coplj
dziecka i cech środowiska, jest reakcja stresu. (1996) stwierdzili, że cechujące się otwarti
TEMPERAMENT JAKO KONSTRUKT EMOCJONALNY 497
LITERATURA
Mienbach, T. M. (1991). Manuał for the Child Behavior Bates, J. E. (1989b). Concepts and measures of tempe-
5> Checklist/4-18 and 1991 Profile. Burlington: Univer- rament. W: G. A. Kohnstamm, J. E. Bates, M. K. Roth-
/ sity of Vermont, Department of Psychiatry, bart (red.), Temperament in childhood (s. 3-26).
fffisworth, M. D. S„ Blehar, M. C„ Waters, E„ Wall, S. Chichester, England: Wiley.
(1978) Patterns of attachment: A psychological stu- Bates, J. E. (w druku). Adjustment style in childhood as
dyofthe Strange Situation. Hillsdale, NJ: Erlbaum. product of parenting and temperament. W: T. D.
| f i c u s , D„ Gardner, S. (1993, marzec). When biology is Wachs, G. A. Kohnstamm (red.), Temperament in
not destiny. Praca przedstawiona na odbywającym context. Hillsdale, NJ: Erlbaum.
si § co dwa lata zjeździe Society for Research in Child
Bates, J. E„ Maslin, C. A., Frankel, K. A. (1985). Attach-
Pr' Development, New Orleans, LA. ment security, mother-child interaction, and tem-
jBates, J. E. (1989a). Applications of temperament con- perament as predictors of behavior problem ratings
! f ' cepts. W: G. A. Kohnstamm, J. E. Bates, M. K. Roth- at age three years. W: I. Bretherton, E. Waters
r bart (red.), Temperament in childhood (s. 321-355). (red.), Growing points in attachment theory and re-
' Chichester, England: Wiley. search (s. 167-193). Monographs of the Society
500 PSYCHOLOGIA EMOCJI
for Research in Child Development, 50 (1-2, seria Conduct Problems Prevention Research Group flgcf
209). A developmental and clinical model for the nrpu
Bates, J. E„ Pettit, G. S., Dodge, K. A. (1995). Family and tion of conduct disorders: The FAST Track Pronr •
child factors in stability and change in children's Development and Psychopathology, 4, 509-527
aggressiveness in elementary school. W: J. McCord Dahl, R. E. (1996). The regulation of sleep ano
(red.), Coercion and punishmenł in long-term per- Development and psychopathology. Deve
spectives (s. 124-137). New York: Cambridge Uni- and Psychopathology, 8, 3 - 2 7 .
versity Press. Dawson, G. (1994). Frontal electroencephalographic c
Bates, J. E„ Pettit, G. S., Dodge, K. A., Ridge, B. (1998). relates of individual differences in emotion expressi"
The interaction of temperamental resistance to con- in infants: A brain systems perspective on emoti
trol and restrictive parenting in the development of W: N. A. Fox (red.), The development of emotion
externalizing behavior. Developmental Psychology, gulation: Bioiogical and behavioral consideratio
34, 9 8 2 - 9 9 5 . Monographs of the Society for Research in Child D
Bates, J. E., Viken, R. J., Alexander, D., Beyers, J., Stock- velopment, 59 (2-3, seria 240), 135-151 >.
ton, L. (1995, marzec). Sleep and adjustment in pre- Dobkin, P. L„ Tremblay, R. E., Sacchitelle, C. 1199'
school children. Praca przedstawiona na odbywają- Predicting boys' early-onset substance abuse fró
cym się co dwa lata zjeździe Society for Research in father's alcoholism, son's disrupth/enessfand u"
Child Development, Indianapolis, IN. ther's parenting behavior. Journal of Consultma an
Bates, J. E., Wachs, T. D. (red.). (1994). Temperament: Clinical Psychology, 65, 8 6 - 9 2 .
lndividual differences at the interface ofbiology and Dumas, J. E., LaFreniere, P. J. (1993). Mother-child r'
behavior. Washington, DC: American Psychological lationships as sources of support or stress. A co
Association Press. parison of competent, average, aggressive. ań
Bates, J. E„ Wachs, T. D„ Emde, R. N. (1994). Toward anxious dyads. Child Development, 64,1732-175
practical uses for bioiogical concepts of tempera- Eisenberg, N. (1998). Introduction. W: W. Damon (re'
ment. W: J. E. Bates, T. D. Wachs (red.), Tempera- serii), N. Eisenberg (red. tomu), Handbook of chi
ment: IndMdual differences at the interface of biolo- psychology: l/o/. 3. Social, emotional, andpersoii
gy and behavior (s. 2 7 5 - 3 0 6 ) . Washington, DC:
lity development (wyd. V, s. 1 - 2 4 ) . New York: W i l l
American Psychological Association.
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Shepard, S. A., Murphy f /ft
Beyers, J., Bates, J. E„ Dodge, K. A., Pettit, G. S. (1999). Guthrie, I., Jones, S., Friedman, J., Poulin, R., Mas;'
Neighborhood, famlly, and individual characteristics P. (1997). Contemporary and longitudinal prediction
and the development of children's externalizing be- of children's social functioning from regulation ań
haviors. Praca niepublikowana, Indiana University.
emotionality. Child Development, 68, 642-664.
Blass, E. M. (1992). The ontogeny of motivation: Opioid Fahrenberg, J. (1991). Differential psychophysiology an.
bases of energy consen/ation and lasting affective the diagnosis of temperament. W: J. Strelau. A A"
change in rat and human infants. Current Directions
gleitner (red.), Explorations in temperament Intern.
in Psychological Science, 1,116-120.
tional perspectives on theory and measuremśni
Boomsma, D., Anokhin, A., de Geus, E. (1997). Genetics (s. 3 1 7 - 3 3 3 ) . New York: Plenum.
of electrophysiology: Linking genes, brain, and beha-
Fischer, D. H. (1 Q8Q).AIbion's seed: FourBritish/ota.
vior. Current Directions in Psychological Science, 6,
106-110. in America. New York: Oxford University Press. < |»
Fleischman, M. J., Horne, A. M., Arthur, J. L. (198
Caspi, A. (1998). Personality development across the life
Troubled families: A treatment approach. Champ.
course. W: W. Damon (red. serii), N. Eisenberg (red.
ign, IL: Research Press. '
tomu), Handbook of child psychology: l/o/. 3. Social,
emotional, and personality development (wyd. V, Fowles, D. (1994). A motivational theory of psychof)
s. 3 1 1 - 3 8 8 ) . New York: Wiley. thology. W: W. Spaulding (red.), Ncbiaska SympO
Colder, C. R., Lochman, J. E„ Wells, K. C. (1997). The sium on Motmtion: l/o/. 41. Integrated vievjs ofmo.
moderating effects of children's fear and activity le- tivation and emotion (s. 181-238). Lincoln: Uniyf
vel on relations between parenting practices and sity o f Nebraska Press. jj
child symptomatology. Journal of Abnormal Child Fox, N. A. (1994). Dynamie cerebral processes underlyih
Psychology, 25, 2 5 1 - 2 6 3 . emotion regulation. W: N. A. Fox (red.), The develo
Cole, P. M„ Michel, M. K„ Teti, L. 0. (1994). The deve- ment of emotion regulation: Bioiogical and behavio
lopment of emotion regulation and dysregulation: rai considerations, (s. 152-166). Monographs o
A clinical perspective. W: N. A. Fox (red.), The deve- the Society for Research in Child DevelopmentS
lopment of emotion regulation: Bioiogical and beha- (2-3, seria 240).
vioral considerations. Monographs ofthe Society for Fox, N. A., Schmidt, L. A., Calkins, S. D., Rubin K. .
Research in Child Development, 59 (2-3, seria Coplan, R. J. (1996). The role of frontal aclivation.l
240), 7 3 - 1 0 0 . the regulation and dysregulation of social behavio
TEMPERAMENT JAKO KONSTRUKT EMOCJONALNY 501
l l r d u r i n g the preschool years. Development and Psy- Katz, L. F„ Gottman, J. M. (1997). Buffering children
chopathology, 8, 8 9 - 1 0 2 . from marital conflict and dissolution. Journal of Cli-
r nkel K. A., Bates, J. E. (1990). Mother-toddler pro- nical Child Psychology, 26,157-171.
> btem solving: Antecedents in attachment, home be- Keiley, M. K„ Bates, J. E„ Dodge, K. A., Pettit, G. S.
v tiavior, and temperament. Child Development, 61, (w druku). A cross-domain growth analysis: Exter-
nalizing and internalizing behaviors during 8 years of
810-819.
childhood. Journal of Abnormal Child Psychology.
Pnldsriith, H. H. (1993). Temperament: Variability in de-
Kerr, M., Tremblay, R. E., Pagani, L., Vitaro, F. (1997).
» velopi'ng emotion systems. W: M. Lewis, J. M. Havi-
Boys' behavioral inhibition and the risk of later delin-
P land (red.), Handbook of emotions (s. 3 5 3 - 3 6 4 ) . quency. Archives of General Psychiatry, 54,
. Ntw York: Guilford Press. 809-816.
Goldsmith, H. H., Buss, K. A., Lemery, K. S. (1997). Kochańska, G. (1991). Socialization and temperament in
•,'śnoddler and childhood temperament: Expanded con- the development of guiit and conscience. Child De-
' ^ t e n t , stronger genetic evidence, new evidenceforthe velopment, 62,1379-1392.
-••|{,j m pórtance of environment. Developmental Psycho- Kochańska, G, (1995). Children's temperament, mo-
{, logy, 33, 891-905. thers' discipline, and security of attachment: Multiple
fciottliei), G. (1992). Individual development and evolu- pathways to emerging internalization. Child Develop-
• tion: The genesis of novel behavior. New York: ment, 66, 5 9 7 - 6 1 5 .
Oxford University Press. Kochańska, G. (1997). Multiple pathways to conscience
Gfay, J- A. (1993). The neuropsychology of tempera- for children with different temperaments: From todd-
f ment. W: J. Strelau, A. Angleitner (red.), Explorations lerhood to age 5. Developmental Psychology, 33,
t^in temperament: International perspectives on the- 228-240.
'tf oryandmeasurement (s. 105-128). New York: Ple- Kochańska, G„ Murray, K„ Coy, K. C. (1997). Inhibitory
f ; num. control as a contributor to conscience in childhood:
f f l e n b e r g , M. T„ Speltz, M. L„ DeKlyen, M. (1993). The From toddler to early school age. Child Develop-
* role of attachment in the early development of dis- ment, 68, 2 6 3 - 2 7 7 .
ruptive behavior problems. Development and Psy- Kopp, C. B. (1982). Antecedents of self-regulation: A de-
* chopathology, 5,191-213. velopmental perspective. Developmental Psycholo-
GipTnar, M. R. (1994). Psychoendocrine studies of tem- gy, 18,199-214.
S K ; perament and stress in early childhood: Expanding Kramer, P. D. (1993).ListeningtoProzac. New York: Viking.
current models. W: J. E. Bates, T. D. Wachs (red.), Lazarus, R. S. (1991). Emotion and adaptation. New
T.Temperament: IndMdual differences at the interface York: Oxford University Press.
of biology and behavior (s. 175-198). Washington, Lewis, M. (1993). The emergence of human emotions.
DC: American Psychological Association. W: M. Lewis, J. M. Haviland (red.), Handbook of
Hafpasalo, J., Tremblay, R. E. (1994). Physically ag- emotions (s. 2 2 3 - 2 3 5 ) . New York: Guilford Press.
i. ę gressive boys from ages 6 to 12: Family background, Lewis, M., Haviland, J. M. (red.). (1993). Handbook of
) parenting behavior, and prediction of delinquency. emotions. New York: Guilford Press.
E',,' Journal of Consulting and Clinical Psychology, 62, L e w i s u M . , Michalson, L. (1983). Children's emotions
\ ^ 1044-1052. and moods: Developmental theory and measure-
•Manier, D. (1997). The search for personality genes: Ad- ment. New York: Plenum Press.
' ventures of a molecular biologist. Current Directions Lewis, M., Ramsay, D. S. (1997). Stress r e a c M y and
. i in Psychological Science, 6,111 -114. self-recognition. Child Development, 68, 6 2 1 - 6 2 9 .
H^bree-Kigin, T. L, McNeil, C. B. (1995). Parent-child Maslow, A. H. (1968). Toward a psychology of being
. \interaction therapy. New York: Plenum Press. (wyd. II). Princeton, NJ: Van Nostrand.
;.Hetherington, E. M„ Clingempeel, W. G. (1992). Coping Matas, L„ Arend, R. A., Sroufe, L. A. (1978). The conti-
with marital transitions. Monographs ofthe Society for nuity of adaptation in the second year: Relationship
hi Research in Child Development, 57 (2-3, seria 227). between quality of attachment and later competence.
Child Development, 49, 5 4 7 - 5 5 6 .
J t a i n s , E. T. (1997). Beyond pleasure and pain. Ameri-
McCIowry, S. G. (1998). The science and art of using
can Psychologist, 52,1280-1300.
temperament as the basis for intervention. School
rJulien, R. M. (1995). A primer of drug action (wyd. VII).
Psychology Review, 27, 5 5 1 - 5 6 3 .
~ ' New York: Freeman.
McFadyen-Ketchum, S. A., Bates, J. E., Dodge, K. A.,
"Kagan, J. (1998). Biology and the child. W: W. Damon Pettit, G. S. (1996). Patterns of change in early child-
Ę (red. serii), N. Eisenberg (red. tomu), Handbook of hood aggressive-disruptive behavior: Gender diffe-
_ child psychology: Iloi. 3. Social, emotional, and per- rences in predictions from early coercive and affec-
. , sonality development (wyd. V., s. 177-235). New tionate mother-child interactions. Child Develop-
• York: Wiley. ment, 67, 2 4 1 7 - 2 4 3 3 .
502 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Mize, J., Pettit, G. S. (1997). Mothers' social coaching, and emotion processing in maltreated children
mother-child relationship style, and children's peer Development, 68,173-181.
competence: Is the medium the message? Child De- Rose, R. J. (1995). Genes and human behavior >
velopment, 68, 2 9 1 - 3 1 1 . Review of Psychology, 46, 6 2 5 - 6 5 4 .
Moffitt, T. E. (1993). The neuropsychology of conduct Rothbart, M. K„ Bates, J. E. (1998). Temperament*'
disorder. Development and Psychopathology, 5, W. Damon (red. serii), N. Eisenberg (red. tć
135-151. Handbook of child psychology: Ifol. 3. Social i.
Nachmias, M„ Gunnar, M„ Mangelsdorf, S., Parritz, R. H„ tional, and personality development (wvd "
Buss, K. (1996). Behavioral inhibition and stress re- s. 105-176). New York: Wiley. ''
activity: The moderating role of attachment security. Rothbart, M. K., Derryberry, D., Posner, M.
Child Development, 67, 5 0 8 - 5 2 2 . A psychobiological approach to the develop'
Nelson, C. A. (1994). Neural bases of infant tempera- temperament. W: J. E. Bates, T. D. Wachs
ment. W: J. E. Bates, T. D. Wachs (red.), Tempera- Temperament: IndMdual differences at the im
ment: IndMdual differences at the interface ofbiolo- of biology and behavior (s. 83-116). Washi
gy and behavior (s. 4 7 - 8 2 ) . Washington, DC: Ame- DC: American Psychological Association.
rican Psychological Association. Rothbaum, R., Weisz, J. R. (1994). Parental ca
Newman, J. P,, Wallace, J. F. (1993). Diverse pathways and child externalizing behavior: A meta-
to deficient self-regulation: Implications for disinhibi- Psychological Bulletin, 116, 5 5 - 7 4 .
tory psychopathology in children. Clinical Psycholo- Rusting, C. L., Larsen, R. J. (1998). Personality and,
gy Review, 13, 6 9 9 - 7 2 0 . gnitive processing of affective information. Pen
Olson, S. L., Bates, J. E., Bayles, K. (1984). Mother-infant lity and Social Psychology Bulletin, 24, 200-213.-
interaction and the development of individual diffe- Saarni, C., Mumme, D. L., Campos, J. J. (1998). I
rences in children's cognitive competence. Develop- tional development: Action, communication, and "*
mental Psychology, 20,166-179. derstanding. W: W. Damon (red. serii), N. Eis
Park, S. Y„ Belsky, J„ Putnam, S„ Cmic, K. (1997). In- (red. tomu), Handbook of child psychology: I
fant emotionality, parenting, and 3-year inhibition: Social, emotional, and personality devel
Exploring stability and lawful discontinuity in a małe (wyd. V, s. 237-309). New York: Wiley.
sample. Developmental Psychology, 33, 2 1 8 - 2 2 7 . Schore, A. N. (1996). The experience-dependent m
Patterson, C. M., Newman, J. P. (1993). Reflectivity and tion of a regulatory system in the orbital p
learning from aversive events: Toward a psychologi- cortex and the origin of developmental psyche
cal mechanism for the syndromes of disinhibition. logy. Development and Psychopathology, 8, 5'
Psychological Review, 100, 7 1 6 - 7 3 6 . Shaw, D. S., Owens, E. B„ Vondra, J. I., Keenan, K„ Wf
Patterson, G. R., Reid, J. B„ Dishion, T. J. (1992). Anti- slow, E. (1996). Early riskfactors and pathways^
social hoys. Eugene, OR: Castalia. the development of disruptive behavior prob
Pettit, G. S., Bates, J. E. (1989). Family interaction patterns Development and Psychopathology, 8, 679
and children's behavior problems from infancy to age Sroufe, L. A. (1983). Infant-caregiver attachments
4 years. Developmental Psychology, 25,413-420. patterns of adaptation in preschool: The roots of
Pettit, G. S„ Bates, J. E., Dodge, K. A. (1997). Supportive adaptation and competence. W: M. Perlmutter (
parenting, ecological context, and children's adjust- Development and pólicy concerning children
ment: A seven-year longitudinal study. Child Deve- special needs. Minnesota Symposia on Child
lopment, 68, 9 0 8 - 9 2 3 . chology (t. 16, s. 4 1 - 8 3 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum,
Pettit, G. S„ Bates, J. E„ Dodge, K. A., Meece, D. W. Steinberg, L„ Lamborn, S. D„ Darling, N., Mounts, N.
(1999). The impact of after-school peer contact on Dornbusch, S. M. (1994). Over-time changes in*
early adolescent externalizing problems is modera- justment and competence among adolescents'
ted by parental monitoring, perceived neighborhood authoritative, authoritarian, indulgent, and neg'
safety, and prior adjustment. Child Development, families. Child Development, 65, 754-770.
70, 7 6 8 - 7 7 8 . Thomas, A., Chess, S„ Birch, H. G. (1968).
Plomin, R., Saudino, K. J. (1994). Quantitative genetics ment and behavior disorders in children. New Y
and molecular genetics. W: J. E. Bates, T. D. Wachs New York University Press.
(red.), Temperament: IndMdual differences at the Thompson, R. A. (1998). Early sociopersonality
interface of biology andbehavior (s. 143-171). Wa- ment. W: W. Damon (red. serii), N. Eisenberg"!
shington, DC: American Psychological Association. tomu), Handbook of child psychology: Ifol. 3. ~
Pollack, S. D., Cicchetti, D„ Klorman, R., Brumaghim, emotional, and personality development (wyd.;
J. T. (1997). Cognitive brain event-related potentials s. 2 5 - 1 0 4 ) . New York: Wiley.
TEMPERAMENT JAKO KONSTRUKT EMOCJONALNY 503
.Tremblay, R- C 1 9 9 2 ) - T h e prediction of delinąuent beha- Weiss, B„ Dodge, K. A., Bates, J. E„ Pettit, G. S. (1992).
Some consequences of early harsh discipiine: Child
; vior from childhood behavior: Personality theory re-
aggression and a maladaptive social information
visited W: J. McCord (red.), Advances in criminolo- processing style. Child Development, 63,1321-1335.
,f gical theory: Vol. 3. Facts, frameworks, andforecasłs
Yoshikawa, H. (1994). Prevention as cumulative protec-
( S . 193-230). New Brunswick, NJ: Transaction. tion: Effects of early family support and education on
van den Boom, D. C. (1994). The influence of tempera- chronic delinquency and its risks. Psychological Bul-
• ment and mothering on attachment and exploration: letin, 115, 2 8 - 5 4 .
An experimental manipulation of sensitive responsi- Zuckerman, M., Kuhlman, D. M., Joireman, J., Teta, P.,
veness among lower-class mothers with irritable in- Kraft, M. (1993). A comparison of three structural
fants. Child Development, 65,1457-1477. models for personality: The Big Three, the Big Five,
Wachs, T. D. (1992). The naturę of nurture. Newbury and the Alternative Five. Journal of Personality and
Social Psychology, 65, 7 5 7 - 7 6 8 .
Park, CA: Sage.
A
b
' itne czy nieosobowe formy narracyjne, im- my wywnioskować na temat samego tekstu ja-
maiientne czy ukryte w najgłębiej zakorzenio- ko kulturowego (a zatem lokalnego) opisu
•cli sposobach ludzkiego doświadczania. „podstawowych" aspektów ludzkiego do-
• \ zatem wszystkie rasa jako takie charak- świadczenia emocji? Na początek spróbujemy
"^jją się jakością przyjemności czy radości odpowiedzieć na to drugie pytanie.
• l^ptywającej ze smakowania transcendentnej
formy* która wcześniej nie była dostępna świa-
. ,j om ości, choć ją organizowała. Jest to owo
- osobliwe doświadczenie rozkoszy, spostrzega-
CUD SANSKRYCKICH EMOCJI
ne jako stan intencjonalny, którego intencjo- - ŚWIADECTWO KULTUROWE
- nalnym przedmiotem są podstawowe emocje;
oto dlaczego nawet wstręt, złość, strach czy
• srnu iek może być przedmiotem przyjemności, Dla współczesnego badacza zawarty
ieśli jest prezentowany jako przedmiot wyda- w Rasadhyayi opis podstawowych emocji za-
rzenia estetycznego. Z tego punktu widzenia brzmi zapewne zarazem znajomo i obco. Jeśli
\ y s z v s t k i e r a s a łączy metaemocja - uczucie porównamy sanskrycką listę dziewięciu
rozkoszy, wywodzące się z jasnego uświado- (osiem plus jedna) emocji podstawowych (na-
mienia sobie symbolicznych form ukrytych miętność seksualna, wesołość, smutek, złość,
w zwykłym doświadczeniu emocji. Analogicz- wytrwałość, wstręt, zadziwienie i - czasami -
nie do tego rozumowania można analizować spokój) ze znaną współczesną listą dziewięciu
pojęcie „empatii". Empatię spostrzegamy (sześć plus trzy) emocji podstawowych (złość,
•wówczas jako metaemocję motywowaną przez strach, smutek, radość, zaskoczenie i wstręt
władne specyficzne źródło radości i przyjem- plus zainteresowanie, wstyd i pogarda), spo-
ności, co umożliwia człowiekowi uwrażliwie- rządzoną przez Paula Ekmana na podstawie
nie się na cudze negatywne stany emocjonal- analizy codziennej ekspresji mimicznej (Ek-
ne, takie jak smutek czy poczucie winy. Z ana- man, 1980; 1984), to przekonamy się, że obie
liz) tej wynika, że empatyczny smutek albo listy nie są ani całkiem zgodne, ani zupełnie
empatyczne poczucie winy nie są tym samym, rozbieżne.
co bezpośrednie bądź wtórne doświadczenie Do książki Performance Theory (Teoria przed-
. smutku lub poczucia winy. Empatia jest prze- stawienia) Richard Schechner (1988, s. 267-289)
życiem uszlachetniającym właśnie dlatego, że załącza serię zdjęć ekspresji mimicznej, które
doświadczający jej człowiek, będąc świadkiem uznaje za ikoniczne reprezentacje dziewięciu ra-
• cudzego doświadczenia emocji, wykracza poza sa z Natyaśastry. Jest to oczywiście dość ryzykow-
samego siebie. Można powiedzieć, że empatia ne posunięcie. W Natyaśastrze wyrazy twarzy by-
jest również metaemocją, ale średniego stop- najmniej nie są uznawane za główne oznaki
nia. Jest bowiem mniej oderwanym przeżyciem emocji podstawowych, lecz traktowane jako je-
; niż rasa, które wypływa z obserwowania ogól- den z całej gamy składników. Nie ma wątpliwo-
nej struktury symbolicznej, nadającej kształt ści, że w hinduskim teatrze ekspresja mimiczna
i znaczenie emocji podstawowej; a jednak jest wyłania się dynamicznie z sekwencji ruchów,
przezyciem bardziej oderwanym niż doświad- które trudno przełożyć na pojedynczy statyczny
czanie samej emocji podstawowej, które doty- obraz. Mimo to Schechner wskazuje na bezpo-
czy nas osobiście i jest całkowicie bezpośred- średnią analogię pomiędzy sześcioma wyrazami
nim doświadczeniem z codziennego życia. (Opis twarzy, odpowiadającymi (według niego) rasa,
ps\chologii empatii zob. w: Hoffman, 1990). a sześcioma reprezentacjami ekspresji z podsta-
i Po tym pobieżnym przedstawieniu kilku wowego schematu Ekmana. I tak, Ekmanowska
"najważniejszych elementów Rasadhyayi i ko- reprezentacja wyrazu zaskoczenia zostaje utoż-
mentarzy do tego dzieła chcielibyśmy zadać samiona z ekspresją rasa zadziwienia (adbhuta),
dwa pytania. (1) Czego możemy się dowie- reprezentacja wyrazu radości zaś - z ekspresją
dzieć z Rasadhyayi na temat symbolicznych rasa namiętności seksualnej (srńgara). Schech-
struktur doświadczenia emocji? (2) Co może- ner twierdzi, że w tych dwóch schematach do-
510 PSYCHOLOGIA EMOCJI
złością to wzrost determinacji czy energii, nie- Analiza Rasadhyayi wykazuje ponadto
r o z t r o p n o ś ć , gwałtowność, pocenie się, drże- niezbicie, że średniowieczne hinduskie zadzi-
' nie pycha> P a n ^ a ' uraza i urywana mowa wienie nie odpowiada współczesnemu amery-
,(zo'b. Masson i Patwardhan, 1970, s. 52-53). kańskiemu zaskoczeniu i oznacza stan umysłu
W wypadku trzech z dziewięciu podstawo- bliższy raczej zachwytowi niż zdumieniu czy
wych emocji opisanych w Rasadhyayi łatwo zaszokowaniu. Dla Hindusów zadziwienie
rozpoznać znajdujący się u ich podłoża skrypt, miało związek nie tyle z nagłym zburzeniem
dostrzec Ja w drugiej osobie i osiągnąć zgodę oczekiwań, co z reakcją człowieka mającego
_ ponad podziałami kulturowymi i historycz- okazję obserwować boskie, niebiańskie lub
nymi - co do podstawowych elementów funk- mistrzowskie wyczyny, wydarzenia bądź istoty
cjonowania emocjonalnego (przynajmniej je- (włączając w to takie rzeczy, jak popisy żon-
śli chodzi o Hindusów i Amerykanów). Kiedy glera). Obserwacji takich można dokonywać
jednak od smutku, złości i strachu przechodzi- nawet z zamkniętymi ustami - pod warun-
my do wstrętu, wesołości, zadziwienia, wy- kiem, że oczy będą szeroko otwarte!
trwałości, namiętności seksualnej i spokoju, to Bez wątpienia też średniowieczna hindu-
okazuje się, że przedstawiony w Rasadhyayi ska wesołość (obejmująca między innymi po-
podział (czy struktura hierarchiczna) świado- gardliwe, potępiające czy szydercze wyśmie-
mości na stany podstawowe i pochodne zaczy- wanie błędów i niższego statusu innych ludzi)
na wyglądać coraz mniej znajomo - mimo że nie jest równoznaczna z amerykańską rado-
na pierwszy rzut oka wydawało się inaczej. ścią, która kojarzy się ze świętowaniem. Co
, Tendencja ta odpowiada tak zwanemu „gra- więcej, radość, wstyd, oburzenie, arogancja
dientowi rozpoznania", który został stwierdzo- i niektóre emocje zbliżone do pogardy są
ny przez Haidta i Keltnera (1999) w badaniach w Rasadhyayi zaliczane jednoznacznie do
' nad ekspresją mimiczną w Indiach i w Stanach trzydziestu trzech pochodnych („towarzyszą-
Zjednoczonych. Mianowicie niektóre wyrazy cych") stanów psychicznych. Uzasadnione wy-
twarzy są bardzo dobrze rozpoznawane nieza- daje się twierdzenie, że podstawowa emocja
leżnie od kultury, a inne gorzej - i nie sposób określana przez hinduskich filozofów jako
ściśle określić zbioru „uniwersalnych" przeja- „wesołość" nie może być przekładana ani jako
wów ekspresji mimicznej. „radość", ani jako „pogarda". (Należy zauwa-
" I tak, z analizy omawianego sanskryckiego żyć, że choć omawiany tekst nie pozwala zde-
' tekstu i komentarzy jasno wynika, że pojęcie terminować równoznaczności terminów, które
»,Wstrętu średniowiecznych Hindusów różni się wykorzystano do przetłumaczenia trzydziestu
od wstrętu w rozumieniu współczesnych Ame- trzech określeń pochodnych stanów psychicz-
rykanów. Hinduski wstręt dzieli się na dwa nych, to jest nader wątpliwe, że „wstyd" i „ra-
podtypy. Pierwszy z nich obejmuje aspekty dość" mają podobne implikacje, budzą iden-
zgrozy, rozczarowania i zmęczenia życiem, co tyczne skojarzenia, czy też odgrywają taką sa-
łączy się z dążeniem do zdystansowania się, mą rolę psychologiczną w Indiach i w Stanach
transcendencji i zbawienia. Drugi podtyp to Zjednoczonych). (Zob. Shweder, 1998a, na te-
mat pozytywnych aspektów wstydu w Indiach,
> zgroza na widok krwi. Jak sugeruje antropolog
gdzie emocja ta stanowi cnotę kojarzoną nie
. McKim Marriott, u średniowiecznych Hindu-
z uszczerbkiem dla ego, lecz z dobrym wycho-
, sów wstręt odpowiada domenie rzeczy niena-
waniem, skromnością i zdolnością do kontro-
wistnych i w jego granicach mieści się szeroki
lowania destrukcyjnych popędów dla dobra
, zakres reakcji człowieka na to, co brzydkie, nie-
porządku społecznego; zob. też: Parish, 1991;
przyjemne i obrzydliwe. Rozin, Haidt i McCau-
zob. także dalej).
ley (rozdział 40 niniejszego tomu) twierdzą, że
•u współczesnych Amerykanów wstręt ma rów- Z analizy tekstu można również wyciągnąć
nie rozległą i zróżnicowaną domenę bodźców wniosek, że hinduska wytrwałość - w odróżnie-
•.wyzwalających, ale moralne i interpersonalne niu od amerykańskiego zainteresowania - jest
> aspekty wstrętu wykazują dużą zmienność ściśle związana z heroiczną determinacją i go-
?.w zależności od kultury. towością do czynów wymagających wytrzyma-
512 PSYCHOLOGIA EMOCJI
*. motywacji. Wesołość i zadziwienie nie pa- (zob. też: Appadurai, 1990; Brenneis, 1990). Ta-
C•„ jo żadnej z tych kategorii. Po lekturze kie stany psychiczne, jak pamięć, pożądanie,
Rasadhyayi wraz z komentarzami i po zaznajo- uczucie, myśl i emocja - które my umiejscawia-
mieniu się z różnymi nierównoznacznymi tłu- my przestrzennie w głowie i w sercu (a czasami
maczeniami słów bhava i rasa (czy są to stany w trzewiach i w skórze) - są przez Newarów lo-
psychiczne, emocje, uczucia, nastroje, wraże- kalizowane w sercu; owo serce życia psychiczne-
§M nia czy jeszcze coś innego?) czytelnik zaczyna go ma być ożywiane przez boga, który umożliwia
i '
odejrzewać, że ma do czynienia z całkowicie spostrzeganie i doświadczanie. Dlatego też
odmienną koncepcją podziału osoby na różne u Newarów „dążenia jednostki do obserwowa-
aspekty i podziału świadomości na rodzaje. nia własnego życia wewnętrznego często wywo-
Oczywiście jest możliwe (a nawet prawdo- łują poczucie boskiego działania"; lud ten wie-
podobne), że zakładany w Rasadhyayi podział rzy, że „człowiek widzi, gdyż bóg spogląda przez
ośoby na aspekty pozostaje pod pewnymi wzglę- jego oczy" (Parish, 1991, s. 316). Trudno się więc
d a m i niezgodny z naszym obrazem człowieka -
spodziewać, że zbiór znaczeń kojarzonych z san-
i że w tym właśnie tkwi źródło trudności z usta- skryckimi terminami rasa i bhava będzie się bez-
leniem równoznacznego tłumaczenia sanskryc- pośrednio przekładać na zbiór znaczeń przyna-
kićh bhava i rasa. Jest to dość typowy problem leżnych jakiemuś pojedynczemu angielskiemu
•łranslacyjny, który pojawia się także w wypadku słowu czy wyrażeniu, takiemu jak „emocja",
,różnych języków i subkultur w obrębie Europy. „uczucie", „nastrój", „wrażenie", „stan psychicz-
•Na przykład Wierzbicka (1989) dokonała szcze- ny" czy „świadomość". Z niecierpliwością ocze-
gółowej analizy licznych zniekształceń znacze- kujemy dnia, w którym znawcy sanskrytu przed-
nia, które powstają przy tłumaczeniu na angiel- stawią pojęcie oznaczane terminem bhava w ta-
ski rosyjskiego słowa dusza. Dusza to jednostka ki sam sposób, w jaki Wierzbicka zdefiniowała
pojęcie oznaczane rosyjskim słowem dusza.
Wi; jeksykalna oznaczająca kluczowe pojęcie w ro-
m • syjskiej kulturze, które ma związek z podziałem Tymczasem jednak nie będziemy się zagłę-
osoby na poszczególne aspekty. W angielskich biać w subtelności związane z kwestią podzia-
przekładach jest ona zazwyczaj tłumaczona jako łu osoby na aspekty czy z podziałem świado-
soul [dusza], bądź też mind [umysł, mental- mości na rodzaje. Zamierzamy natomiast do-
M ność], heart [serce] lub spirit [duch]. Żadne
wieść, że równie istotne jest to, co mówi sam
z tych leksykalnych odwzorowań nie jest trafne, tekst Rasadhyayi. Dowiadujemy się z niego, że
ponieważ żadne z wymienionych angielskich podczas przedstawienia sthayi-bhava (które
stów nie oddaje w pełni i dokładnie zbioru zna- nadal będziemy nazywać „emocjami podsta-
•i-i czeń kojarzonych z wyrazem dusza. Wierzbicka wowymi") zostają doprowadzone do stanu ra-
(1989, s. 52) wskazuje między innymi, że dusza sa. A eo bardziej istotne, tekst ten mówi, że ra-
stanowi jeden z dwóch aspektów osoby; że jest sa to nic innego, jak połączenie trzech kompo-
niewidzialna; że to właśnie dzięki niej w czło- nentów skryptopodobnych (script-like), czy też
wieku mogą dziać się rzeczy, które nie mogłyby narracyjnych. Są to:
się dziać w żadnej innej osobie; że te rzeczy mo-
gą być dobre albo złe; że dzięki duszy człowiek
1. Determinanty, przyczyny lub warunki
nioże czuć rzeczy, których nie może czuć żadna
sprawcze (vi-bhava), do których należą
inna osoba; że inni ludzie nie mogą poznać tych
wszelkie informacje, środowiska, wydarze-
rzeczy, dopóki tenże człowiek im ich nie zdra-
nia i tendencje do działania mogące do-
•W dzi; że człowiek pragnie podzielić się tymi rze- prowadzić do manifestacji danego stanu
czami z inną osobą; i że dzięki duszy człowiek
może być dobrym człowiekiem i darzyć inne rzeczywistości i relacji człowieka z tym sta-
osoby dobrymi uczuciami. nem (na przykład przymusowa rozłąka
z czymś, co człowiek miłuje; uświadomie-
Kwestia odmiennych poglądów na organiza- nie sobie własnej bezsilności w obliczu nie-
cję świadomości pojawia się również w kontek- bezpieczeństwa).
ście badań Stevena Parisha (1991) nad koncep- 2. Konsekwencje ( a n u - b h a v a ) , do których
cjami życia psychicznego u Newarów z Nepalu zalicza się osiem typów mimowolnych re-
514 PSYCHOLOGIA EMOCJI
powszechnie demonstrowany na co dzień (na dar - mógł zginąć tylko z ręki nagiej kobie
przykład za każdym razem, gdy mężatka za- Dzięki temu stał się potężnym demonem i, i
krywa twarz albo wymyka się z pokoju, by pokonany, mógł trzymać w szachu wszystkicfi
uniknąć bezpośredniego kontaktu z tymi bogów. Aby zniszczyć demona, bogowie
członkami rodziny, z którymi nie wypada jej czyli swoje moce i wspólnym wysiłkiem
się stykać). Parish (1991, s. 324) określa lajja rzyli boginię Durgę. Uzbroili ją we własny o V
jako emocję i zarazem stan moralny. To po- i wysłali, by w ich imieniu stoczyła bitwę z ]
przez lajja cywilizowani ludzie utrzymują po- hisasurą, ale nie powiedzieli jej o darze dem-
rządek społeczny - poprzez przejawianie wy- na. Bogini walczyła dzielnie, ale nic mogła za-
trwałości w wypełnianiu zobowiązań wynikają- bić wroga - był na to zbyt silny i sprytny. Zroz'
cych z ról społecznych; poprzez okazywanie paczona Durga zawołała na pomoc bogini-
szacunku dla hierarchicznej struktury społecz- opiekunkę, która zdradziła jej sekret demoni
nych przywilejów i obowiązków; przez nie- Jak to ujął jeden z naszych informatorów,
śmiałe, skromne czy pełne szacunku zachowa-
nie i niekwestionowanie cudzych przywilejów; Durga postąpiła więc zgodnie z tą radą [obna
przez zakrywanie twarzy, zachowywanie mil- się] i gdy tylko Mahisasura ujrzał ją [nagą], ode
czenia czy spuszczanie wzroku w obecności go sity i zginąt od jej miecza. Zabiwszy go, Durga pS
osób o wyższym statusie. Podobnie j a k czuta straszny gniew i zadata sobie pytanie: „Jak b
wdzięczność, lojalność czy szacunek, lajja - gowie mogli przekazać demonowi taki dar, a ns
które stanowi formę demonstrowania dobre- wszystko jak mogli być tak nieuczciwi i zataić prze
go wychowania i zaangażowania na rzecz mną prawdę, gdy posyłali mnie w bój?"
utrzymania ładu społecznego - ocenia się
w Azji Południowej bardzo pozytywnie.
Durga poczuła się upokorzona swoją nago
Jakkolwiek lajja mogą doświadczać przed- i kłamstwem bogów. Uznała, że taki świj
stawiciele obojga płci, to emocję tę i cnotę ko- rządzony przez takich bogów, nie zasługuje i
jarzy się z pewnym ideałem kobiecości i okre- przetrwanie; przybrała więc postać Kali i ję
śla jako prześliczną ozdobę noszoną przez ko- siać zniszczenie, pożerając każdą napotka
biety. Lajja stanowi temat fleksyjny w nazwie żywą istotę. Wówczas bogowie zażądali od S
lokalnego pnącza (niecierpka), które jest tak wy, męża Kali, żeby ocalił świat od zagłady. Si^
wstydliwe, że na najlżejsze muśnięcie zwija wa położył się na drodze rozwścieczonej bogi
płatki i zamyka się w sobie. Jeśli o kobiecie ni. W zapamiętaniu dzikiego tańca zniszczen
mówi się, że jest pełna lajja, to świadczy to Kali nieumyślnie nadepnęła na Siwę, stawiaj
o niej jak najlepiej. Oto jedna z przyczyn. stopę na mężowskiej piersi, co stanowi ni
Być może najważniejszą zbiorową repre- chaną obrazę. Kiedy spojrzała pod nogi i
zentacją lajja, funkcjonującą w rozmaitych re- ła sobie sprawę, co uczyniła, wróciły jej z
gionach Indii, jest tantryczny wizerunek bogi- - a zwłaszcza poczucie lajja, co bogini
ni matki Kali, która wywija dziesięciorgiem ra- ła, przygryzając język. Powściągnęła gnL
mion dzierżących broń i odcięte głowy, oczy stała się spokojna i cicha. Do dziś w st;
ma wytrzeszczone, język wyrzucony na Orisa zwrot „ugryź się w język" jest idiome
wierzch, a stopami opiera się na piersi swoje- wyrażającym lajja, a przygryzanie języka
go męża, boga Siwy. Menon i Shweder (1994, nowi ekspresję mimiczną stosowaną jako ik
1998; Shweder i Menon, w druku) przeprowa- niczne przeprosiny w sytuacji, gdy kobie
dzili wywiady z 92 informatorami z indyjskie- uświadomi sobie (lub ktoś jej uświadomi),
go stanu Orisa i na tej podstawie przeanalizo- przekroczyła obowiązujące normy społec/ne.
wali sens tego obrazu oraz jego znaczenie dla Z przytoczonego mitu wynika między in
naszego rozumienia lajja. mi morał, że mężczyźni pomimo swojej do,
Historię opowiedzianą przez miejscowych nującej pozycji społecznej nie są w stanie s
ekspertów można streścić następująco: Daw- dzielnie rządzić światem. Muszą w tej sfe
no temu pewien pomniejszy demon, Mahisa- polegać na kobietach. Jednakże w społ
sura, otrzymał od bogów-mężczyzn szczególny stwie patriarchalnym mężczyźni upokarzają
PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOCJI - OD STAROŻYTNOŚCI PO CZASY WSPÓŁCZESNE 517
biety, wyzyskując kobiece zdolności, siłę i wy- zróżnicowane, jak zbiór działań obowiązują-
trwałość. Rodzi to w kobietach gniew i furię, cych człowieka ze względu na jego pozycję
a uczucia te mają destrukcyjny wpływ na w świecie, w którym wszyscy ludzie mają silną
wszystko, co wartościowe, toteż porządek spo- świadomość swojej desygnacji społecznej (so-
łeczny wymaga, by pozostawały pod kontrolą. cial designation; Geertz [1984] dokonał udanej
Lajja jest ideałem zachowania w Południowej próby uchwycenia zasadniczych cech takiego
^zji, ponieważ pozwala zachować ład społecz- świata). Do owych determinant należą zarów-
ny skłaniając kobiety do przełknięcia gniewu. no okoliczności zrozumiałe dla przedstawicie-
' Jeśli dokonamy rozbioru lajja na składowe li zachodniego kręgu kulturowego (na przy-
człony narracyjne, to przekonamy się, jak ry- kład unikanie pokazywania się nago niewłaści-
zykowne jest zakładanie, że znaczenie emo- wym osobom i w niewłaściwym kontekście),
cjonalne słów z obcych kultur można oddać za jak i te, które wydają się nam obce czy dzi-
pomocą terminów zaczerpniętych z angiel- waczne (unikanie bezpośredniej rozmowy ze
skiego zasobu określeń stanów psychicznych. starszym bratem męża albo z teściem; unika-
(Zob. Geertz, 1984, s. 130, na temat trudności nie przebywania w obecności męża i innego
z przekładem balijskiego słowa lek. Lek pod mężczyzny przewyższającego go statusem).
wieloma względami przypomina hinduskie laj- Jeśli weźmiemy pod uwagę kwestię samo-
ja. Geertz zauważa, że słowo lek jest tłuma- zarządzania, to południowo azjatyckie lajja
czone - i zniekształcane - na różne sposoby, może się na pierwszy rzut oka wydać podobne
przy czym najczęstszą propozycją bywa do amerykańskiego wstydu czy zakłopotania.
„wstyd"; sam Geertz sugeruje określenie „tre- Lajja aktywuje bowiem nawyk czy standardo-
ma"). Słowa typu „wstyd", „zażenowanie", we zachowanie, które czasami pociąga za sobą
,nieśmiałość", „skromność" czy „trema" nie ukrywanie się, zakrywanie czy wycofywanie.
oddają dobrze znaczenia hinduskiego lajja. Jednakże sednem tego, co aktywuje lajja, jest
Analiza części składowych tego pojęcia pomo- ogólny nawyk szacunku dla hierarchii społecz-
że nam zrozumieć, dlaczego. nej i świadomość własnych obowiązków spo-
Na przykład, rozpatrywane pod kątem oce- łecznych i publicznych, co w kontekście norm
ny społecznej i samooceny, bycie pełnym lajja południowoazjatyckich może wymagać unika-
oznacza posiadanie zalety, która polega na za- nia, milczenia, wycofywania się czy innych peł-
chowywaniu się w sposób cywilizowany i niena- nych szacunku, ochronnych bądź nieagresyw-
ruszający porządku oraz norm społecznych. nych gestów i działań.
Brak tu konotacji związanych z neurotyczno- Na zakończenie rozważmy semantyczną
śeią czy z osłabieniem ego. Lajja sprzyja ochro- strukturę wstydu i lajja w umysłach informato-
nie poczucia własnej wartości. Osoba spostrze- rów. Kiedy białym amerykańskim studentom
gana lub etykietowana jako pozbawiona lajja - z klasy średniej przedstawiono triadę
to znaczy jako ktoś, kto nie szanuje cudzej po- „wstyd-szczęście-złość" i zadano pytanie:
zycji albo nie spełnia obowiązków wynikających „Które z tych określeń najbardziej odstaje od
z własnej pozycji - odczuwa przykrość i niepo- dwóch pozostałych?", badani najczęściej wska-
kój. Parish pisze, że doświadczanie lajja czasa- zywali albo na „szczęście", albo na „wstyd".
mi jest związane z rumienieniem się, poceniem Można przypuszczać, że „wstyd" i „złość" wy-
i przyspieszonym pulsem (1991, s. 324), ale dawały się im podobne, ponieważ oba te uczu-
można przypuszczać, że te zjawiska somatyczne cia są nieprzyjemne; natomiast „szczęście"
' są objawami lęku przed społecznym oskarże- i „złość" łączy to, że są to emocje podbudowu-
niem o brak lajja, a nie oznaką samego lajja. jące ego. Żadna z tych odpowiedzi nie była ty-
Doświadczanie lajja oznacza bowiem poczucie powa w teście triady przeprowadzonym wśród
cnotliwego, uprzejmego, kulturalnego opano-
społeczeństwa południowoazjatyckiego (Me-
•wania - tego samego, które pozwoliło Kali po-
non i Shweder, 1994), w którym lajja (wstyd?)
wściągnąć gniew.
i suka (szczęście?) były uznawane za podobne,
Środowiskowe determinanty lajja jako po- natomiast raga (złość?), spostrzegana jako
czucia własnej cnoty i uprzejmości są równie emocja destrukcyjna dla społeczeństwa, stano-
518 PSYCHOLOGIA EMOCJI
v^\hory (jak ubierać, kogo poślubić, jak się przypuszczać, by wzbudzał on w amerykańskiej
/\u acać do innych) nabierają znaczenia moral- publiczności taką samą rasa jak ta, którą sma-
, 0 i stają się istotne etycznie (Shweder, Ma- kują hinduscy widzowie, oglądając w hindu-
h ipatra i Miller, 1987), a skuteczne dążenie do skim filmie bohatera szukającego pomsty za
icjlizacji indywidualnych celów może być na- śmierć ojca. W wielu wczesnych, klasycznych
wet przyczyną zakłopotania i wstydu. Haidt amerykańskich filmach pojawiał się wątek ho-
i v\ DÓłpracownicy (1993) prowadzili badania noru rodziny, ale w ciągu ostatnich dziesięciole-
(ównież poza populacją studentów i stwierdzi- ci, w miarę wypierania etyki społeczności przez
li /e ludzie o niższym statusie socjoekono- etykę niezależności, temat ten stawał się coraz
micznym z reguły uznawali takie czynności, jak mniej popularny. Współczesne kino amerykań-
•loisumowariie swojego psa (po jego natural- skie - w odróżnieniu od hinduskiego - rzadko
nci śmierci) czy mycie toalety za pomocą flagi ukazuje bohatera w kontekście tradycji i zobo-
miodowej, za naganne moralnie. Działania te, wiązań rodzinnych. W większości filmów nie
mimo że oceniane jako nieszkodliwe, były i tak mamy nawet okazji poznać rodziców bohatera.
(.postrzegane jako obiektywnie obrzydliwe Trzeci system, etyka boskości, w równie
j hluźniercze, a co za tym idzie - niemoralne. zróżnicowany sposób aktywizuje i wzbogaca
W świecie zdominowanym przez etykę spo- życie emocjonalne. W świecie etyki boskości
łeczności występują emocje, które nie są w peł- ludzie (a czasem również zwierzęta) są spo-
ni odczuwane przez ludzi wychowanych w du- strzegani jako noszący w sobie odrobinę Boga
chu etyki niezależności. Znakomitym przykła- (lub boga), a głównymi dobrami moralnymi są
dem jest tu lajja, ponieważ tego typu emocja te, które chronią i respektują wewnętrzną bo-
nic może być doświadczana w świecie, w któ-
skość człowieka. Ciało jest doświadczane jako
r\m hierarchia i system wyłącznych przywile-
świątynia, toteż sprawy, które w świecie etyki
jów nie są traktowane jako potężny i uzasad-
niezależności są traktowane jako osobiste wy-
niony przedmiot podziwu i/lub szacunku, lecz
bory (na przykład wybór pożywienia czy part-
u/nawane za niesprawiedliwość i formę ucisku
nera seksualnego, higiena osobista), nabierają
(Menon i Shweder, 1998). Innym przykładem
znaczenia moralnego oraz duchowego i są ko-
może być song, słuszne oburzenie u Ifaluków
jarzone z takimi dobrami, jak świętość, czy-
(Lutz, 1988), którego doświadczanie wymaga
stość moralna i unikanie zbrukania.
poczucia przynależności do niewielkiej, cenio-
W świecie kulturowym zdominowanym
nc| i hermetycznej społeczności. Podczas gdy
przez etykę boskości nawet miłość i nienawiść
amerykańska złość jest wyzwalana przez akt
naiuszenia czyichś praw i prowadzi do pra- mogą zatracić prostą hedonistyczną walencję
gnienia zemsty, song u Ifaluków jest wywoły- „pozytywne/negatywne". Jeden ze współcze-
wane pogwałceniem relacji i wiedzie do po- snych - przywódców duchowych (Yatiswara-
dzielanej przez całą społeczność emocji, nanda, 1979, s. 187) powiada, że zarówno nie-
a ostatecznie do tego, że sprawca problema- nawiść, jak i przywiązanie stanowią pęta, któ-
t>c/nego wydarzenia dobrowolnie się podpo- re „degradują człowieka, uniemożliwiając mu
rządkowuje (Lutz, 1988). osiągnięcie prawdziwego człowieczeństwa.
Należy odrzucić i jedno, i drugie". Święte tek-
Również emocje związane z honorem i bo- sty hinduskie zawierają wiele historii takich
haterstwem wymagają silnego przywiązania i po- jak ta o Pingali, chciwej kurtyzanie, która nie-
świecenia dla zbiorowości czy grupy, dla której ustannie łaknęła bogactwa. Pewnego dnia by-
bohater oddaje życie. Na pierwszy rzut oka mo- ła niezmiernie rozczarowana, że nikt nie przy-
że się wydać zaskakujące, że w Natyaśastrze wy- szedł do niej z podarkami. „Zasępiło się jej
trwałość czy bohaterstwo stanowi podstawową oblicze i Pingala upadła na duchu. Kiedy tak
emocję, stawianą obok złości i strachu, ale fakt rozmyślała, ogarnął ją niewymowny wstręt,
ten staje się bardziej zrozumiały w kontekście który przyniósł jej szczęście" (Yatiswaranan-
et} ki społeczności. Być może bohater w stylu da, 1979, s. 160, powołujący się na Bhagava-
'jniesa Bonda ucieleśnia wytrwałość, gdy wal- tam 11.8.27). Mieszkańcy zsekularyzowanego
C/> o ocalenie „wolnego świata", lecz trudno
Zachodu bez trudu rozpoznają uczucia chci-
$
520 PSYCHOLOGIA EMOCJI
wości, przywiązania i wstrętu do siebie, ale waniu ludzi na całym świecie, głównym cel
w cytowanej historii uwypuklone zostały takie psychologii kulturowej emocji staje się rozbi
uczucia w odniesieniu do przywiązania i wy- emocji (i języka emocjonalnego) na skład:
rzeczenia się, które nie są łatwo dostępne dla człony narracyjne. Można mieć nadzieję
ludzi nieukształtowanych przez etykę bosko- rozbiór symbolicznej struktury emocji um '
ści. Zeświecczeni ludzie Zachodu mogą od- wi przekładanie obcojęzycznych określeń sta
czuwać dumę z uwolnienia się od przywiąza- nów psychicznych bez pochopnego włąi
nia do papierosów, czy nawet do pieniędzy; je- ich do gotowego zestawu jednostek leksykal-
śli jednak takie wyrzeczenie się zostaje nych dostępnych w języku badacza (czeg
wbudowane w skrypt osobistych dokonań przykładem jest przekładanie hinduskiego łaj
i dbałości o własne zdrowie, to jest to odmien- ja na angielskie słowo shame [wstyd]).
na emocja niż wypadku skryptu o oczyszcze- To zdumiewające, że pomimo różnic ję;
niu i rozwoju duchowym, którego cel to zjed- kowych, kulturowych i historycznych człowiek;
noczenie się z Bogiem. 0 ile dysponuje dostateczną wiedzą, jest w s" "
Ma się rozumieć, sama koncepcja emogi nie autentycznie zrozumieć znaczenie emocji
związanej z wyrzeczeniem wydaje się paradok- 1 stanów psychicznych innych ludzi. Jednocze-
salna, ponieważ w wielu religiach Wschodu roz- śnie jednak zdumiewać musi ogromny para-
wój duchowy mierzy się stopniem oderwania się doks - a mianowicie, że proces rozumienia'
od doświadczenia emocji. Dopiero pojąwszy ten świadomości innych ludzi może się wydawać
paradoks, można zrozumieć fenomen tajemni- pozornie łatwy, to złudne wrażenie zaś jeszczej
czej dziewiątej emocji z Natyaśastry. Spokój czy bardziej utrudnia autentyczne zro/nmicnie-
ukojenie stanowi ważny element hinduskiej „inności" (otherness). Niniejsze omówienie
emocjonalności i emocjonalnego dyskursu wła- psychologii kulturowej emocji i rozważania
śnie dlatego, że w codziennym życiu Hindusów temat prastarej Rasadhyayi z Natyaśastry sta4"
dominuje etyka boskości. Co zrozumiałe, spo- nowią apel o dokonywanie rozbioru stanów'
kój nie figuruje na żadnej zachodniej liście emocjonalnych na ich składowe człony narra-
emocji podstawowych. cyjne (determinanty środowiskowe, zjawiska
somatyczne, zjawiska afektywne, ocenę Ja-,
ocenę społeczną, strategię samozarząd
PODSUMOWANIE - NOWA i kody komunikacyjne). Bez takiej analizy
dziemy skłonni zakładać z góry, że życie emo'f
PSYCHOLOGIA KULTUROWA cjonalne ludzi jest „zasadniczo" takie samo
całym świecie. Jeśli jednak chodzi o „podsta,
EMOCJI wowe" emocje, to ludzie (średniowieczni Hin
dusi i współcześni Amerykanie, Pintupi i R
sjanie, Inuici i Balijczycy) są pod pewn;
W dobie współpracy pomiędzy antropologami,
względami z gruntu podobni, a jednocześnie
psychologami i fizjologami, badającymi podo-
pod innymi względami - z gruntu różni
bieństwa i różnice w emocjonalnym funkcjono-
LITERATURA
Abu-Lughod, L. (1985). Honor and the sentiments of loss Angel, R„ Idler, E. L. (1992). Somatization and hypo|,
in a Bedouin society. American Ethnologist, 12, chondriasis: Sociocultural factors in subjective expej
245-261. rience. Research in Community and Mental HealM
Abu-Lughod, L. (1986). Veiled sentiments: Honor and 7, 71-93.
poetry in a Bedouin society. Berkeley: University of Angel, R„ Thoits, P. (1987). The impact of culture on
Califomia Press. cognitive structure of iliness. Culture, Medicine ań
Angel, R., Guarnaccia, P. (1989). Mind, body and culture: Psychiatry, 77,465-494. i
Somatization among Hispanics. Social Science and Appadurai, A. (1985). Gratitude as a social mode in Soutlp
Medicine, 12 (28), 1229-1238. India. Ethos, 13, 236-245.
PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOCJI - OD STAROŻYTNOŚCI PO CZASY WSPÓŁCZESNE 521
A a d u r a i A . (1990). Topographies of the self: Praise Geertz, C. (1984). From the naturę point of view. W: R. A.
and emotion in Hindu India. W: C. Lutz, L. Abu- Shweder, R. A. LeVine (red.), Culture theory: Essays
-Lughod (red.), Language and thepoliłics of emotion on mind, self, and emotion (s. 123-136). Cambridge,
( S 92-112). New York: Cambridge University Press. England: Cambridge University Press.
Brenneis, D. (1990). Shared and solitary sentiments: The Geertz, H. (1959). The vocabulary of emotion: A study of
?, dlscóurse of friendship, play and anger i Bhatgaon. Javanese soeialization processes. Psychiatry, 22,
W: C. Lutz, L. Abu-Lughod (red.), Language and the 225-236.
politics of emotion (s. 113-125). New York: Cam- Gerber, E. R. (1985). Rage and obligation: Samoan emo-
bridge University Press. tions in conflict. W: G. M. White, J. Kirkpatrick (red.),
Briggs, J - L m - N e v e r i n an9er: Portraitofan Eskimo Person, self and experience: Exploring Pacific eth-
family- Cambridge, MA: Harvard University Press. nopsychologies (s. 121-167). Berkeley: University
of California Press.
Bruner, J- S. (1990). Acts ofmeaning. Cambridge, MA:
Harvard University Press. Gnoli, R. (1956). The aesthetic experience according to
Cole, M- (1988). Cross-cultural research in the socio- Abhinavagupta. Rome: Instituto Italiano per II Medio
- -historical tradition. Humań Development, 31, ed Estremo Oriente.
137-157. Goddard, C. (1997). Constrastive semantics and cultural
Cole, M. (1990). Cultural psychology: A once and futurę psychology: Surprise in Malay and English. Culture
discipiine? W: J. J. Berman (red.), Nebraska Sympo- and Psychology, 2,153-181.
sium on Motivation: 1989, Vol. 37. Cross-cultural Good, B. J., Kleinman, A. M. (1984). Culture and anxiety:
perspectives. Lincoln: University of Nebraska Press. Cross-culturai evidence for the patteming of anxiety
Gole, M. (1996). Cultural psychology: A once and futurę disorders. W: A. H. Tuma, J. D. Maser (red.), Anxie-
discipiine. Cambridge, MA: Harvard University ty and the anxiety disorders (s. 297-324). Hillsdale,
Press. NJ: Erlbaum.
D'Andrade, R. G. (1984). Cultural meaning systems. W: Goodnow, J„ Miller, P., Kessel, F. (red.). (1995). Newdi-
R. A. Shweder, R. A. LeVine (red.), Culture theory: rections for child development: l/o/ 67. Cultural
; Essays on mind, self, and emotion (s. 8 8 - 1 1 9 ) . practices as contexts for development. San Franci-
• • Cambridge, England: Cambridge University Press. sco: Jossey-Bass.
D'Andrade, R. G. (1987). A folk model of the mind. W: Haidt, J., Keltner, D. (1999). Culture and facial expression:
D. Holland, N. Quinn (red.), Culturalmodels in langu- Open-ended methods find more faces and a gradient
. age and thought. Cambridge, England: Cambridge of recognition. Cognition and Emotion, 13, 225-266.
, University Press. Haidt, J„ Koller, S., Dias, M. (1993). Affect, culture, and
D'Andrade, R. G. (1995). The development of cognitive morality, or is it wrong to eat your dog? Journal of
anthropology. New York: Cambridge University Personality and Social Psychology, 65, 613-628.
Press. Harre, R. (1986a). An outline of the social constructionist
Dimock, E. C. (1974). Literatures of India: An introduc- viewpoint. W: R. Harre (red.), The social construc-
tion. Chicago: University of Chicago Press, tion of emotions (s. 2 - 1 4 ) . Oxford: Blackwell.
ikman, P. (1980). Biological and cultural contributions to Harre, R. (red.). (1986b). The social constructlon of
body and facial movement in the expression of emo- emotions. Oxford: Blackwell.
tions. W: A. Rorty (red.), Explaining emotions Hoffman, M. L. (1990). Empathy and justice motivation.
(s. 73-101). Berkeley: University of California Press. Motivation and Emotion, 14 (2), 151-172.
Ekman, P. (1984). Expression and the naturę of emotion. Howard, A. (1985). Ethnopsychology and the prospects
W: K. Scherer, P. Ekman (red.), Approaches to emo- for a cultural psychology. W: G. M. White, J. Kirkpa-
' tion (s. 319-343). Hillsdale, NJ: Erlbaum. trick (red.), Person, self and experience: Exploring
Ellsworth, P. (1991). Some implications of cognitive ap- Pacific ethnopsychologies (s. 4 0 1 - 4 2 0 ) . Berkeley:
praisal theories of emotion. International Review of University of California Press.
1 Studies of Emotion, 1,143-161. Jahoda, G. (1992). Crossroads between culture and
Fish, S. (1980). Is there a textbookin this class?: On the mind: Continuities and change in theories ofhuman
authority of interpretive communities. Cambridge, naturę. Cambridge, MA: Harvard University Press.
MA: Harvard University Press. Jensen, L. A. (1995). Habits of the heart revisited: Auto-
Frijda, N. (1986). The emotions. Cambridge, England: nomy, community, divinity in adults' morał language.
Cambridge University Press. Qualitative Sociology, 18, 7 1 - 8 6 .
Garvey, C. (1992). Introduction: Talk in the study of so- Kakar, S. (1982). Shamans, mystics and doctors: A psy-
cialization and development: Merrill-Palmer Ouarter- chological inquiry into India and its healing tradi-
' ly,38(1), III—VIII. tions. New York: Knopf,
Geertz, C. (1984). The interpretation of culture. New Keith, A. B. (1924). The Sanskrit drama. London: Oxford
York: Basic Books. University Press.
522 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Kirsh, D, (1991). Today the earwig, tomorrow man? Ar- Lutz, C. (1988). Unnatural emotions: Everyday sentimemM
tificial Intelligence, 47,161-184. on a Micronesian atoli and their challenge to Wesfemi
Kitayama, S„ Markus, H. R. (1994). Emotion and culture: theory. Chicago: University of Chicago Press ' •]
Empiricai studies of mutuai influence. Washington, Lutz, C., White, G. (1986). The anthropology 0 f e n j f |
DC: American Psychological Association. tions. Annual Review of Anthropology, 15,405_4'jr$
Kleinman, A. (1986). The social origins of distress and Markus, H. R., Kitayama, S. (1991). Culture and the s e l f -
disease. New Haven, CT: Yale University Press. Implications for cognition, emotion and motivationl
Kleinman, A., Good, B. (1985). (red.). Culture and de- Psychological Review, 98, 2 2 4 - 2 5 3 .
pression: Studies in the anthropology and cross-cul- Markus, H. R., Kitayama, S. (1992). The what, whyandhowM
tural psychiatry of affect and disorder. Berkeley: Uni- of cultural psychology: A review of Shweder's Thinkino='
versity of California Press. through cultures. Psychological lnquiry, 3(4). 5
Lakoff, G. (1987). Women, fire and dangerous things: Markus, H. R., Kitayama, S., Heiman, R. (1996). Culture "i
What categories reveal about the mind. Chicago: and „basie" psychological principles. W: E. T. Hiq j
University of Chicago Press. gins, A. W. Kruglanski (red.), Social psycholom.
Lazarus, R. S. (1991). Progress on a cognitive-motiva- Handbook of basie principles. New York: Guilfor®
tional-relational theory of emotion. America Psycho- Press. jf
logist,46, 8 1 9 - 8 3 4 . Marsella, A. J. (1980). Depressive experience and d i s ó l l
LeVine, R. A. (1984). Properties of culture: An ethnogra- der across cultures: A review of the literature. w|
phic view. W: R. A. Shweder, R. A. LeVine (red.), H. Triandis, J. Draguns (red.), Handbook of cross-!
Culture theory: Essays on mind, self, and emotion -culturalpsychology (t. 6., s. 237-289). Boston: Al-l
(s. 6 7 - 8 7 ) . Cambridge, England: Cambridge Univer- lyn and Bacon. 4
sity Press. Masson, J. L., Patwardhan, M. V. (1970)! Aestheti
LeVine, R. A. (1990). Infant environments in psychoana- ture: The Rasadhyaya of Natyaśastra. Poona, I n d i a
lysis: A cross-cultural view. W: J. Stigler, R. Shwe- Deccan College. «
der, G. Herdt (red.), Cultural psychology: Essays on Menon, U., Shweder, R. A. (1994). Kali's tongue: C u l t i f j
comparative human development (s. 4 5 4 - 4 7 6 ) . rai psychology and the power of „shame" in O r i s s a
New York: Cambridge University Press. India. W: S. Kitayama, H. Markus (red.), Emotiói
Levy, R. I. (1984a). Emotion, knowing and culture. W: and culture (s. 241-284). Washington, DC: Amen
R. A. Shweder, R. A. LeVine (red.), Culture theory: can Psychological Association.
Essays on mind, self and emotion (s. 214-237). Menon, U., Shweder, R. A. (1998). The return of th
Cambridge, England: Cambridge University Press. „white. man's burden": The encounter between tlj
Levy, R. I. (1984b). The emotions in comparative per- morał discourse of anthropology and the domest
spective. W: K. R. Scherer, P. Ekman (red.), Ap- life of Hindu women. W: R. A. Shweder (red.), We
proaches to emotion (s. 397-412). Hillsdale, NJ: come to middle age! (and other cultural Morą
Erlbaum. (s. 139-188). Chicago: University of Chicago Pre§|
Lewis, M. (1989). Cultural differences in children's Mesquita, B., Frijda, N. (1992). Cultural variations1l
knowledge of emotional scripts. W: P. Harris, C. Sa- emotions: A review. Psychological Bulletin, Ut
arni (red.), Children's understanding of emotion 179-204. J
(s. 350-374). New York: Cambridge University Press. Miller, P„ Hoogstra, L. (1992). Language as tool intjj
Lewis, M., Sullivan, M., Michalson, L. (1984). The cogni- socialization and apprehension of cultural meaning!
tive-emotional fugue. W: C. E. Izard, J. Kagan, R. Zajonc W: T. Schwartz, G. M. White, C. A. Lutz (red.), Tl}
(red.), Emotions, cognition, andbehavior (s. 264-288). social life of psyche: Debates and directions in psj
New York: Cambridge University Press. chological anthropology. Cambridge, England: Canj
Lutz, C. (1982). The domain of emotion words on Ifaluk. bridge University Press.
American Ethnologist, 9,113-128. Miller, P„ Mintz, J„ Hoogstra, L„ Fung, H., Potts, I
Lutz, C. (1985a). Ethnopsychology compared to what?: (1992). The narrated self: Young children's c o |
Explaining behavior and consciousness among the struction of self in relation to others in conversa|
Ifaluk. W: J. White, J. Kirkpatrick (red.), Person, self nal stories of personal experience. Merrill-Palme
and experience: Exploring Pacific ethnopsycholo- Ouarterly, 38 (1), 4 5 - 6 7 .
gies (s. 3 5 - 7 9 ) . Berkeley: University of California Miller, P., Potts, R. Fung, H., Hoogstra, L., Mintz, |
Press. (1990). Narrative practices and the social construi
Lutz, C. (1985b). Depression and the translation of emo- tion of self in childhood. American Ethnologies, j,
tional worlds. W: A. Kleinman, B. Good (red.), Culture 292-311.
and depression: Studies in the anthropology and Miller, P„ Sperry, L. (1987). Young children's verbal r<
cross-cultural psychiatry of affect and disorder sources for communicating anger. Merrill-Palrri
(s. 6 3 - 1 0 0 ) . Berkeley: University of California Press. Ouarterly, 33,1-31. 4
PSYCHOLOGIA KULTUROWA EMOCJI - OD STAROŻYTNOŚCI PO CZASY WSPÓŁCZESNE 523
h N. C. (1995). Cultural psychology. W: J. Smith, Schieffelin, E. L. (1985a). The cultural analysis of de-
R Harre, L. van Langenhove (red.), Rethinking psy- pressive affect: An example form New Guinea. W:
chology. London: Sage. A. Kleinman, B. Good (red.), Culture and depression:
uivers, F. R- (1979a). Emotions and the self: A theory of Studies in the anthropology and cross-cultural psy-
chiatry of affect and disorder (s. 101-133). Berke-
nersonhood and political order among Pintupi abori-
ley: University of California Press.
l gines. Ethos, 7, 3 4 3 - 3 7 0 .
Wvers F. R- (1979b). The logie and meaning of anger Schieffelin, E. L. (1985b). Anger, grief and shame: To-
ward a Kaluli ethnopsychology. W: G. M. White,
f among Pintupi aborigines. Man, 23, 5 8 9 - 6 1 0 .
J. Kirkpatrick (red.), Person, self and experlence:
Misbett, R- E., Cohen, D. (1995). The culture of honor:
Exploring Pacific ethnopsychologies (s. 168-182).
The psychology of violence in the South. Boulder,
Berkeley: University of California Press.
CO: Westview Press.
Shaver, P„ Schwartz, J. Kirson, D., 0'Connor, C. (1987).
Nisbett, R. E., Wilson, T. D. (1977). Telling morethan we
Emotion knowledge: Further exploration of a proto-
can know: Verbal reports on mental processes. Psy-
type approach. Journal of Personality and Social
' chological Review, 84 (3), 2 3 1 - 2 5 9 .
Psychology, 52 (6), 1061-1086.
Ochs, E., Schieffelin, B. (1984). Language acquisition
Shixie, L. (1989). Neurasthenia in China: Modern and tra-
• and socialization: Three developmental stories. W:
ditional criteria for its diagnosis. Culture, Medicine
R. A. Shweder, R. A. LeVine (red.), Culture theory:
and Psychiatry, 13,163-186.
„ ESSays on mind, self and emotion (s. 276-320).
Shweder, R. A. (1988). Suffering in style. [Recenzja So-
Cambridge, England: Cambridge University Press.
cial origins of disease and distress A. Kleinmana],
Parish, S. (1991). The sacred mind: Newar cultural repre- Culture, Medicine and Psychiatry, 12, 4 7 9 - 4 9 7 .
. sentations of mental life and the production of morał
Shweder, R. A. (1990a). Cultural psychology: What is it?
consciousness. Ethos 19 (3), 313-351.
W: J. Stigler, R. Shweder, G. Herdt (red.), Cultural psy-
Peacock, J. L. (1984). Religion and life history: An explo- chology: Essays on comparative human development
ration in cultural psychology. W: E. M. Bruner (red.), (s. 1-43). New York: Cambridge University Press.
P Text, play and story: The construction and recon-
Shweder, R. A. (1990b). In defense of morał realism.
struction of self and society (s. 9 4 - 1 1 6 ) . Washing- Child Development, 61, 2060-2068.
. ton, DC: American Ethnological Society.
Shweder, R. A. (1991). Thinking through cultures: Expe-
pjutchik, R. (1980). Emotion: A psychoevolutionary syn- ditions in cultural psychology. Cambridge, MA: Har-
• thesis. New York: Harper & Row. vard University Press.
Rórty, A. (red.). (1980). Explaining emotions. Berkeley:
Shweder, R. A. (1993). Everything you ever wanted to
University of California Press. know about cognitive appraisal theory without being
Rosaldo, M. Z. (1980). Knowledge and passion: llongot conscious of it: A review of Richard S. Lazarus'
• notions of self and social life. Cambridge, England: Emotion and adaptation. Psychological lnquiry, 4,
Cambridge University Press. 322-326.
Rosaldo, M. Z. (1983). The shame of headhunters and Shweder, R. A. (1996). True ethnography: The lore, the
the autonomy of self. Ethos, 11,135-151. law and the lure. W: R. Jessor, A. Colby, R. A. Shwe-
Rosaldo, M. S. (1984). Toward an anthropology of self der (red.), Ethnography and human development:
and feeling. W: R. A. Shweder, R. A. LeVine (red.), Cóntext and meaning in social inquiry (s. 15-52).
Culture theory: Essays on mind, self, and emotion Chicago: University of Chicago Press.
(s. 137-157). Cambridge, England: Cambridge Uni- Shweder, R. A. (1998a). „Nie jesteś chory, tylko się za-
.. versity Press. kochałeś" - emocja jako system interpretacji. W: P.
Russell, J. A. (1991). Culture and the categorization of Ekman i R. J. Davidson (red.), Natura emocji. Pod-
emotions. Psychological Bulletin, 110 (3), 4 2 6 - 4 5 0 . stawowe zagadnienia (s. 36-47). Gdańsk: Gdańskie
Schechner, R. (1988). Performance theory. London: Wydawnictwo Psychologiczne.
Routledge. Shweder, R. A. (red.). (1998b). Welcome to middle age!
.Scherer, K. R„ Wallbott, H. G„ Summerfield, A. B. (red.). (and other cultural fictions). Chicago: University of
(1986). Experiencing emotion: A cross-cultural stu- Chicago Press.
dy. Cambridge, England: Cambridge University Press. Shweder, R. A. (1999a). Cultural psychology. W: R. A.
Schieffelin, B„ Ochs, E. (red.). (1986). Language socia- Wilson, F. Keil (red.), MIT encyclopedia ofcognitive
lization across cultures. New York: Cambridge Uni- sciences (s. 2 1 1 - 2 1 3 ) . Cambridge, MA: MIT Press.
versity Press. Shweder, R. A (1999b). Why cultural psychology? Ethos,
-Schieffelin, E. L. (1976). The sorrow of the lonely and the 27, 6 2 - 7 3 .
burningofthedancers. New York: St. Martin's Press. Shweder, R. A., Goodnow, J., Hatano, G., LeVine, R. A.,
'Schieffelin, E. L. (1983). Anger and shame in the tropical Markus, H. R„ Miller, P. (1998). The cultural psy-
forest: On affect as a cultural system in Papua, New chology of development: One mind, many mentali-
Guinea .Ethos, 11,181-191. ties. W: W. Damon (red. serii), R. Lerner (red. tomu),
524 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Handbook of child psychology: Vol 1. Theoretical Stigler, J„ Chalip, L„ Miller, K. (1986). Culture and
models of human development (wyd. V, s. 865-937). thematics learning. Review of Research in
New York: Wiley. tion, 15, 2 5 3 - 3 0 6 .
Shweder, R. A., LeVine, R. A. (red.). (1984). Culture the- Stigler, J., Nusbaum, H., Chalip, L. (1988). Develo
ory: Essays on mind, self, and emotion. Cambridge, tal changes in speed of processing: Central li
England: Cambridge University Press. mechanisms on shell transfer. Child Develo
Shweder, R. A., Mahapatra, M., Miller, J. G. (1987). Cul- 59,1144-1153.
ture and morał development. W: J. Kagan, S. Lamb Stigler, J„ Shweder, R., Herdt, G. (red.). (1990). C
(red.), The emergence of morality in young children psychology: Essays on comparative human
(s. 1 - 8 3 ) . Chicago: University of Chicago Press. lopment. New York: Cambridge University Press
Shweder, R. A., Menon, U. (w druku). Dominating Kali: Swartz, M. J. (1988). Shame, culture, and status
Hindu family values and tantric power. W: J. Kripal, the Swahili of Mombassa, Ethos, 16, 21-51.
R. McDermott (red.), Encountering Kali: Cultural un- Turiel, E. (1983). The development of social know,
derstanding at the extremes. Tekst w trakcie recenzji. Morality and convention. Cambridge, England:
Shweder, R. A., Much, N. C. (1987). Determinations of bridge University Press.
meaning: Discourse and morał socialization. W: Veith, I. (1978). Psychiatrie foundation in the Far E-
W. Kurtines, J. Gewirtz (red.), Social interaction and Psychiatric Annals, 8(6), 1 2 - 4 1 .
socio-moral development (s. 197-244). New York: White, G. M„ Kirkpatrick, J. (red.). (1985). Person, -
Wiley. and experience: Exploring Pacific ethnopsy'
Shweder, R. A., Much, N. C, Mahapatra, M., Park, L. gies. Berkeley: University of California Press;
(1997). The „big three" of morality (autonomy, com- Wierzbicka, A. (1986). Human emotions: Universai
munity, divinity) and the „big three" explanations of culture-specific? American Anthropologist
suffering. W: A. M. Brandt, P. Rozin (red.), Morality 584-594.
and health (s. 1.19-169). New York: Routledge. Wierzbicka, A. (1989). Soul and mind: Linguistic evic
Shweder, R. A., Sullivan, M. (1990). The semiotic sub- for ethnopsychology and cultural history. Arń
ject of cultural psychology. W: L. A. Pervin (red.), Anthropologist, 91 (1), 5 1 - 5 8 .
Handbook of personality: Theory and research Wierzbicka, A. (red.). (1990). The semantics of the
(s. 3 9 9 - 4 1 6 ) . New York: Guilford Press. tions [wydanie specjalne]. Australian Journal of
Shweder, R. A., Sullivan, M. A. (1993). Cultural psycho- guistics, 10 (2).
logy: who needs it? Annual Review of Psychology, Wierzbicka, A. (1992). Talk about emotions: Sem
44, 4 9 7 - 5 2 3 . culture and cognition. Cognition and Emo
Smedslund, J. (1991). The pseudoempirical in psycholo- 6 (3-4), 2 8 5 - 3 1 9 .
gy and the case for psychologie. Psychological In- Wierzbicka, A. (1993). A conceptual basis for c '
quiry, 2 (4), 3 2 5 - 3 3 8 . psychology. Ethos, 21, 205-231.
Solomon, R. C. (1976). Thepassions. New York: Double- Wierzbicka, A. (1997). Understanding cultures t.
day/Anchor. their key words: English, Russian, Polish, G
Solomon, R. C. (1984). Getting angry: the Jamesian the- and Japanese. New York: Oxford University Press
ory of emotion in anthropology. W: R. A. Shweder, Wierzbicka, A. (1999). Emotions across languages
R. A. LeVine (red.), Culture theory: Essays on mind, cultures: Diversity and universals. New York: C
self and emotion (s. 238-254). Cambridge, England: bridge University Press.
Cambridge University Press. Wikan, U. (1984). Shame and honour: A contestable
Stearns, C. Z., Stearns, P. N. (red.). (1988). Emotion and Man, 19, 6 3 5 - 6 5 2 .
social change: Toward a new psychohistory. New Wikan, U. (1989). Illness from fright or soul loss: A N
York: Holmes i Meier. Balinese culture-bond syndrome? Culture, Me
Stein, N., Levine, L. J. (1987). Thinking about feelings: and Psychiatry, 13, 2 5 - 5 0 .
The development and organization of emotional Yang, K. S. (1997). Indigenizing Westernized Chi
knowledge. W: R. E. Snow, M. J. Farr (red.), Aptitude, psychology. W: M. Bond (red.), Workingatthe
learning and instruction. Hillsdale, NJ: Erlbaum. face of culture: Twenty lives in social s~
Stigler, J. (1984). „Mental abacus": The effect of abacus (s. 6 2 - 7 6 ) . London: Routledge.
training on Chinese children mental calculation. Co- Yatiswarananda, S. (1979). Meditation and spiritual ,
gnitive Psychology, 16,145-176. Bangalore, India: Sri Ramadkrishna Ashrama.<
Część V
CZYNNIKI POZNAWCZE
AFEKT ELASTYCZNOSC
ORGANIZACJA POZNAWCZA POZYTYWNY AFEKT
A PODEJMOWANIE
"ZYTYWNY AFEKT
MOTYWACJA
DECYZJI
NY AFEKT
PODEJMOWANIE DECYZJI
'EUROPSYCHOLOGICZNA TEORIA
CZĄCA WPŁYWU POZYTYWNEGO
INA POZNANIE Alice M. Isen
IOSKI
Clark i Karp, 1978; Nasby i Yando, 1982; Teas- - na myślenie, nie zwracamy szczególnej
dale i Fogarty, 1979). Odzwierciedla to fakt, że na łagodny afekt i dlatego jesteśmy nu
treści w umyśle są porządkowane i udostępnia- skłonni przypisywać mu jakikolwiek wpływ
ne w kategoriach ich pozytywnej tonacji afek- drugie, mamy wyjątkowo małą skłonność '
tywnej i że ludzie spontanicznie używają pozy- zwracania uwagi na typowe łagodne po
tywnego afektu jako sposobu porządkowania ne uczucia. W rezultacie ludzie pop
swoich myśli (Isen, 1987). Tak więc dowody po- o rozważenie ewentualnego wpływu u
twierdzają, że typowe pozytywne uczucia nie lub emocji na procesy myślenia są najbar-
tylko często oddziałują na procesy myślenia, ale skłonni uwzględniać w pierwszej kolejri
są istotnie zaangażowane w organizację po- silny afekt i prawdopodobnie będzie to af-
znawczą i przetwarzanie informacji. negatywny. Ludzie nie uświadamiają sobie
Stwierdzono również, że pozytywny afekt razu, że pozytywne uczucia, w tym te Ltir«)Jn
pobudza kreatywność i elastyczność w rozwią- często odczuwane pozytywne stany, wywiera
zywaniu problemów i w negocjowaniu, a także wpływ na procesy myślenia.
efektywność i dokładność w podejmowaniu de- Poza tym wpływ pozytywnego afektu
cyzji oraz podwyższa inne wskaźniki lepszego kle bywa ułatwiający, ale na ogół po/Uuui
myślenia (np. Carnevale i Isen, 1986; Estrada, rezultaty codziennych procesów traktuje'
Isen i Young, 1997; Estrada, Isen i Young, 1994; jako oczywiste i nie poszukujemy przyczyn
Greene i Noice, 1988; Hirt, Melton, McDonald związków, dopóki sprawy nie przybiorą złe
i Harackiewicz, 1996; Isen, Daubman i Nowicki, obrotu lub nie pogorszy się poziom wykon
1987; Isen, Johnson, Mertz i Robinson, 1985; (np. Weiner, 1985). Dlatego nie zauw"-'
Isen i Means, 1983; Isen, Rosenzweig i Young, pobudzającego wpływu pozytywnych uczuć,
1991; Lee i Sternthal, 1999). Te wpływy zostały zwracamy większą uwagę na sytuacje, w
potwierdzone w dużej liczbie środowisk i popu- rych podejrzewamy, że przyjemne uczucia
lacji, od dorastającej młodzieży (np. Greene i garszają formułowanie sądów łub rozwiązyw
Noice, 1988) po praktykujących lekarzy formu- nie problemów. j
łujących wnioski diagnostyczne (Estrada i in., Wszystkie te zjawiska najprawdopod
1994; 1997), oraz opisane w literaturze na temat niej przyczyniają się do tego, że ludzie nie
zachowań konsumenckich (np. Lee i Sternthal, ceniają roli pozytywnego afektu jako czyn
1999) i zachowań w organizacjach (np. George i ułatwiającego podejmowanie decyzji i ró
Brief, 1996; Staw i Barsade, 1993; Staw, Sutton i zywanie problemów. Wyniki niektórych ba
Pelled, 1994). Ostatnie badania przedstawione wskazują również, że istnieją sytuacje, w '
w literaturze na temat radzenia sobie potwier- rych pozytywny afekt rzeczywiście przyn
dzają, że nawet kiedy ludzie muszą sobie radzić mniej wydaje się pogarszać lub zakłócać r^
z niepomyślnymi wydarzeniami, pozytywny wiązywanie problemów lub myślenie (np. Biesi
afekt jest pomocny, ponieważ ułatwia skuteczne Bohner, Schwarz i Strack, 1990; Bodenhausei
radzenie sobie i zmniejsza obronność (np. Kramer i Susser, 1994; Mackie i Wonh 1 9 8
Aspinwall, 1998; Aspinwall i Taylor, 1997; Tay- Melton, 1995). Jednak w większości bada;
lor i Aspinwall, 1996; Trope i Neter, 1994; Tro- ujawniających takie wpływy stwierdza sic ^pi
pe i Pomerantz, 1998). cyficzne warunki, w jakich obserwuie MC pc
Tak więc stwierdzono, że w wielu okolicz- gorszenie, a nie ogólne upośledzenie Poz
nościach wpływ łagodnych pozytywnych uczuć tym większość badań poświęconych wpł>wov
na myślenie i podejmowanie decyzji jest nie pozytywnego afektu na myślenie nie ujawn
tylko znaczny, ale i pobudzający, co doprowa- obniżenia poziomu wykonania zadań, a
dza do polepszenia procesu podejmowania większą elastyczność i ogólne poleps/enic m;
decyzji i rozwiązywania problemów. Jak moż- ślenia i rozwiązywania problemów. Dląteg
na pogodzić te dwie perspektywy: ludzkie ważnym zadaniem będzie próba zrozum icni
przeczucia i wyniki takich badań? , tego, jakie czynniki odgrywają rolę w wyzn
czaniu wpływu pozytywnego afektu na pozioi
Po pierwsze, jest prawdopodobne, że na
wykonania.
ogół, kiedy rozważamy oddziaływanie uczuć
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 529
żują na większe podobieństwa niż badani z gru- dzie wywierał pozytywny afekt, jest na
py kontrolnej; poproszeni o znalezienie różnic a w tym wartościowość, rozważanego ma*
między tymi samymi obiektami wskazują na łu. Nie można więc oczekiwać, że poz
większe różnice. Nie jest to tak irracjonalne, jak afekt będzie automatycznie wpływać na
mogłoby się zdawać; nie stanowi też wyniku fikowanie wszystkich bodźców, czy też au
zwykłej inklinacji w sposobie reagowania. matycznie zwiększać ich spostrzegane
Proces warunkujący te rezultaty - na co bieństwo (lub odmienność).
wskazują cytowane uprzednio (Isen i in., 1985) Aby to zilustrować, przyjrzyjmy się
wyniki badania skojarzeń słownych - polega na kom pewnego badania, które poszerzyło'
tym, że ludzie doświadczający pozytywnego kres prac nad wpływem afektu na klasyfik
afektu bardziej szczegółowo analizują mate- nie i objęło dziedzinę kategoryzowania
riał. Tak więc, jak wynika z tych badań, do- (Isen i in., 1992). W owym badaniu popro
strzegają oni więcej aspektów obiektów i mają no badanych o oszacowanie stopnia, w ja
więcej, i to bardziej zróżnicowanych, skojarzeń nieprototypowi przedstawiciele pozyt
z obiektami. Poza tym, jak wyjaśniają Tversky lub negatywnych kategorii ludzi (na przykł
i Gati (1978) w odniesieniu do wiedzy doty- „kelnerka" jako przedstawicielka katego
czącej materiału w ogólności (to jest nie tylko „żywicieli" lub „geniusz" jako przedstawici
na temat afektywnych treści lub specjalnie negatywnej kategorii „ludzi niezrównow-'
wzbudzonego afektu), kontekst zaoferowany nych") pasują do roli przedstawicieli kateg
przez zadanie (poszukiwanie różnic versus po- rii. W porównaniu z grupą kontrolną oso1
szukiwanie podobieństw) określi, czy ta więk- badane doświadczające pozytywnego afe
sza szczegółowość przetwarzania materiału oceniały słabo dopasowanych przedstawici
(większa wiedza w pracy Tversky'ego i Gatie- pozytywnych kategorii jako lepiej pasują-
go) prowadzi do oceniania obiektów jako bar- do kategorii, ale nie potwierdzało się to w
dziej podobnych, czy jako bardziej różnych. padku negatywnych kategorii ludzi. To zn
Autorzy ci stwierdzili, że ludzie oceniali pary ludzie doświadczający pozytywnego afe
obiektów, o których więcej wiedzieli (na przy- oceniali „kelnerkę" jako lepszy przykład 1
kład Stany Zjednoczone i Związek Radziecki), gorii „żywicieli" niż badani z grupy kontroln
jako bardziej podobne do siebie niż pary, ale nie uważali „geniusza" za lepszy przykł
kategorii „ludzi niezrównoważonych". Zg
0 których wiedzieli mniej (na przykład Boliwia
nie z wynikami badań wykazujących, że ;
1 Cejlon), kiedy zadanie wymagało oceny po-
tywny afekt aktualizuje w pamięci poz
dobieństw, ale też że ludzie oceniali pary,
materiał i umożliwia łatwiejszy dostęp do-
o których wiedzieli więcej, jako bardziej różne
kiego materiału oraz do szerszej gamy i
od siebie, kiedy w zadaniu mieli skupiać uwagę
skojarzeń (np. Isen i in., 1985; Isen i in., 1"
na różnicach. Tak więc, by powrócić do sytu-
Teasdale i Fogarty, 1979), ludzie z grupy ;
acji afektu, jeśli ludzie w warunkach doświad-
świadczającej pozytywnego afektu prawdo
czania pozytywnego afektu mają więcej infor-
dobnie dostrzegają więcej pozytywnych aspe
macji (szczegółowe przetwarzanie/analizowa-
tów stosunkowo neutralnego typu „kelner
nie) o materiale lub więcej z nim skojarzeń, to
jednakże w tej sytuacji nic w ich stanie af
można oczekiwać, że w porównaniu z grupą
tywnym nie skłania ich do spostrzegania
kontrolną będą wskazywać na bardziej do-
osobowego „geniusz" jako lepiej pasujące
strzegalne podobieństwo lub różnicę między
do negatywnej kategorii nadrzędnej.
obiektami, zależnie od kontekstu stworzonego
przez postawione pytanie. Ta interakcja ilustruje rolę rodzaju ma
riału, nad któiym ma pracować osoba bad
w wyznaczaniu wpływów uczuć. Chociaż;
NATURA MATERIAŁU luje się istnienie leżącego u podstaw tego p
cesu bardziej szczegółowego przetwa"
Innym aspektem kontekstu, mającym decydu- materiału, to proces ten wydaje się odmie
jące znaczenie w wyznaczaniu wpływu, jaki bę- w wypadku różnych rodzajów materiału w o
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 531
i'- nej sytuacji (a także odmienny w różnych a wpływ pozytywnego afektu, jak to często by-
Ltuacjach, takich jak sytuacje niebezpieczne wa, po prostu nie został przeniesiony na nega-
iersus bezpieczne). Ponieważ pozytywny afekt tywny materiał. Ilustruje to fakt, że używanie
aktualizuje pozytywny materiał, można się negatywnego materiału w badaniach dotyczą-
(spodziewać, że proces szczegółowego prze- cych wpływu pozytywnego afektu powoduje
twarzania będzie obejmować pozytywny mate- komplikacje w formułowaniu przewidywań.
riał (u wszystkich badanych) lub dotyczyć do- Warto też odnotować tutaj aspekt meto-
świadczających pozytywnego afektu badanych dologiczny. Współzależność zaobserwowana
nracuiących nad neutralnym materiałem (zob. w badaniach nad kategoryzacją osób (Isen
[sen i in-, 1985). i in., 1992) pomiędzy wzbudzonym afektem
Ponadto prezentacja negatywnie wartościo- a wartościowością materiału wskazuje rów-
wanego materiału, jeśli jest on dostatecznie ne- nież, że wpływ afektu na kategoryzację nie jest
gatywny, może sprawiać, że ludzie sobie z nim artefaktem ani wskaźnikiem takich procesów,
ńie poradzą - ta tendencja uwydatni się bardziej jak inklinacja w sposobie reagowania, niesys-
u ludzi, u których wzbudzono pozytywny afekt tematyczne myślenie, ogólne „rozluźnienie
'ii którzy dążą do utrzymania tego pozytywnego skojarzeń" (np. Schwarz i Bless, 1991) lub ob-
Itanu (np. Isen i Simmonds, 1978). Będzie to niżenie sprawności poznawczej. Dzieje się tak,
prawdopodobnie zależeć od stopnia negatyw- ponieważ interakcja między afektem a warto-
ilości materiału, wagi zadania i tym podobnych ściowością kategorii ukazuje, że pozytywny
' C z y n n i k ó w . Trzeba też zauważyć, że jeśli nega- afekt - w porównaniu z grupą kontrolną - wy-
tywny materiał jest dostatecznie zły, to może na- wiera wpływ na kategoryzację jednego rodza-
%et zahamować samo wzbudzanie afektu, ju materiału (pozytywnego), ale nie zmienia
fc Jednakże (co omówimy pełniej za chwilę, sposobu uporządkowania innego materiału
W podrozdziale na temat podejmowania decy- (negatywnego); przeciwnie, alternatywna in-
l i ) istnieją dowody, że w negatywnym kontek- terpretacja - efekty ogólne, takie jak brak roz-
ście. kiedy zadanie zmusza do skupienia się na wagi, niesystematyczne przetwarzanie, rozluź-
Ewentualnej, mającej duże znaczenie stracie nienie skojarzeń lub obniżona sprawność po-
uh do radzenia sobie z trudnymi sytuacjami, znawcza - powinna spowodować, że wszystkie
.udzie w pozytywnym stanie afektywnym bez- kategorie lub rodzaje materiału ulegną iden-
pośrednio stawiają czoło sytuacji i próbują so- tycznemu wpływowi.
jfeie z nią radzić. Na przykład stwierdzono, że Podobnie badania dotyczące wpływu pozy-
sytuacji, kiedy grozi strata, ludzie w pozy- tywnego afektu na spostrzeganie pracy zawo-
tywnym stanie afektywnym częściej myślą dowej i satysfakcję z wykonywanej pracy rów-
0'przegranej niż osoby z grupy kontrolnej (np. nież wykazały, że ludzie, u których wzbudzono
Isen i Geva, 1987) i zachowują się konserwa- pozytywny afekt, spostrzegali interesujące za-
tywnie, by uchronić się przed stratą (Isen i Ge- danie, jakie im przydzielono - ale nie zadanie
1| 1987; Isen, Nygren i Ashby, 1988; Isen bezsensowne - jako bardziej interesujące i sa-
iSimmonds, 1978; Nygren, Isen, Taylor i Du- tysfakcjonujące (Kraiger, Billings i Isen,
ijh, 1996). Jest to również zgodne z danymi 1989). Odzwierciedla to umiejętność dostrze-
^skazującymi, że pozytywny afekt ułatwia sku- gania dodatkowych skojarzeń i aspektów inte-
•iSczne radzenie sobie w negatywnych lub stre- resujących rzeczy przez badanych przeżywają-
sujących sytuacjach, którymi trzeba się zająć cych pozytywny afekt. Jednocześnie interakcja
PP- Aspinwall i Taylor, 1997), i zmniejsza z rodzajem zadania znowu wskazuje, że za ob-
^obronność" (np. Trope i Pomerantz, 1998). serwowane wpływy jest odpowiedzialny nieza-
Ale w omawianych tu badaniach (Isen i in., leżny proces związany ze szczegółowym prze-
|&92) zadanie nie miało negatywnego kontek- twarzaniem i myśleniem, a nie taki artefakt,
Jtu (strata lub niebezpieczeństwo) i prawdo- jak tendencyjność w sposobie reagowania,
podobnie dlatego nie pojawiły się dodatkowe „patrzenie przez różowe okulary", czy też nie-
komplikacje motywacyjne i metodologiczne, systematyczne przetwarzanie.
532 PSYCHOLOGIA EMOCJI
( t o r skiego myślenia i elastycznego rozumo- lnej - sam materiał wzbudza pozytywny afekt,
wania. Oczywiste kompromisy lub prosta ule- a to wywołuje efekt nawet w warunkach kon-
głość nie prowadzą do zadowalających rozwią- trolnych (zob. Isen i in., 1985).
zań (więcej szczegółów można znaleźć np. Oznacza to, że w zadaniu dotyczącym ma-
» a pruitt,1983). teriału o wartościowości od neutralnej do po-
yj tych badaniach okazało się, że jest zytywnej, rozwiązywanym przez osobę, która
znacznie mniej prawdopodobne, by zerwali czuje się szczęśliwa, możemy oczekiwać nie-
negocjacje, a bardziej prawdopodobne, by zwykłych i nowatorskich, chociaż racjonalnych
uzyskali zgodę oraz osiągnęli optymalny po- i logicznych myśli i reakcji. Błędem jest zakła-
ziom zgody możliwy w danej sytuacji ludzie danie, że ludzie, u któiych wzbudzono pozy-
w stanie pozytywnego afektu, negocjujący twa-
tywny afekt, będą przywoływać tylko te argu-
rzą w twarz, niż negocjujący osobiście badani menty i myśli na temat eksperymentalnych
z orupy kontrolnej. Ci pierwsi wykazywali rów- materiałów, jakie podsuną im eksperymenta-
nież mniejszą skłonność do stosowania agre- torzy. Na podstawie omawianych tu badań na-
sywnej taktyki w trakcie negocjacji i ujawniali leży oczekiwać, że ludzie w stanie pozytywne-
większe zadowolenie z sesji (Carnevale i Isen, go afektu będą myśleć o materiale w bardziej
1986). Potrafili też lepiej niż badani z grupy rozbudowany, obszerny, elastyczny, odpowie-
kontrolnej obliczyć bilans drugiej osoby dzialny i pozytywny sposób, jeśli tylko mate-
(wskaźnik zysku dla każdego elementu skła- riał nie będzie negatywny lub nudny.
dowego porozumienia), który był różny dla W wypadku negatywnego materiału trud-
dwóch osób uczestniczących w targu. Te wyni- niej przewidzieć zachowanie ludzi w stanie po-
ki potwierdzają przypuszczenie, że pozytywny zytywnego afektu. Jeżeli nie ma wyraźnego
afekt ułatwia podejście do rozwiązywania pro- powodu, by skupiać się na negatywnym mate-
blemów i poprawia zdolność do integrowania riale, to można oczekiwać, że ludzie doświad-
idei oraz dostrzegania sposobów szukania po- czający pozytywnego afektu nie będą analizo-
wiązań między różnymi aspektami sytuacji po wać tego materiału bardziej szczegółowo niż
to; by wypracować dobre rozwiązanie proble- badani z grupy kontrolnej. W pewnych zada-
mu. Wskazują również na większą skłonność niach (takich jak klasyfikowanie, skojarzenia
lub zdolność ludzi doświadczających pozytyw- słowne) spowoduje to, że ich reakcje nie będą
nego afektu do spostrzegania sytuacji z punk- się różnić od reakcji badanych z grupy kontrol-
tu widzenia drugiej osoby, a zdolność ta wiąże nej (np. Isen i in., 1985; 1992). W innych zada-
się>być może z „hipotezą dopaminową", którą niach należy się spodziewać, że badani
opiszemy później. przeżywający pozytywny afekt będą czynnie
Podsumowując ten podrozdział, możemy unikać negatywnego materiału lub traktować
stwierdzić, że pozytywny afekt oddziałuje na go ostrożnie, jeśli tylko pozwoli na to sytuacja.
sposób porządkowania materiału poznawcze- To oznacza, że ich zdolność wykonywania za-
g o - to znaczy na to, jak idee wiążą się ze so- dania się pogorszy lub będą je wykonywać
bą w umyśle. W szczególności stwierdzono, że wolniej w porównaniu z grupą kontrolną. Jed-
«' większości sytuacji wpływa on na bardziej nakże jak wynika z badań, kiedy człowiek mu-
szczegółowe przetwarzanie w reakcji na neu- si się zająć negatywnym materiałem łub gdy
tralny lub pozytywny materiał bodźcowy (ale jest to dla niego bardziej korzystne na długą
nie na materiał negatywny) i tworzy bogatszy metę, ludzie w stanie pozytywnego afektu bę-
kontekst, który z kolei pobudza elastyczność dą wykazywać większą drobiazgowość i lepiej
myślenia. (Należy odnotować, że choć - zależ- sobie radzić nawet z negatywnym materiałem
nie od zadania - przy używaniu pozytywnego bodźcowym lub z problematycznymi sytuacja-
materiału pojawia się efekt bardziej szczegó- mi (np. Aspinwall i Taylor, 1997; Isen i Geva,
łowego przetwarzania, to jednak nie uwidacz- 1987; Trope i Pomerantz, 1998). Kwestie
, nia się różnica między badanymi w stanie po- związane z tymi rozróżnieniami omówimy w
zytywnego afektu a badanymi z grupy kontro- dwóch następnych podrozdziałach.
534 PSYCHOLOGIA EMOCJI
i też nie wzmacnia wysiłku we wszystkich wariantu na dragi niż badani z grupy kontrol-
zadaniach za pośrednictwem czegoś w rodzaju nej i w swoich wyborach uwzględniali szerszy
ólnego „pobudzenia" lub aktywacji, to jed- zakres obiektów, dopóki okoliczności nie uwy-
Jik niedawne badania wskazują, że może on datniały przykrych bądź potencjalnie negaty-
mwierać wpływ na procesy poznawcze zwią- wnych cech tych obiektów. Kiedy zaś domino-
zane z motywacją oczekiwań. W ten sposób wała negatywna, ale nie ryzykowna cecha (na
zytywny afekt wzmacnia przynajmniej nie- przykład możliwość, że zawierający mało soli
które aspekty motywacji (zob. Kanfer, 1990, produkt będzie smakował gorzej niż normal-
i'Vroom, 1964, gdzie można znaleźć szczegó- ny), nie było różnicy między grupą będącą
l e omówienie motywacji oczekiwań). w stanie pozytywnego afektu a grupą kontrol-
W dwóch niedawnych badaniach poświęco- ną pod względem poszukiwania różnorodno-
nych wpływowi pozytywnego afektu na skła- ści. Istnieją zatem dowody, że pozytywny afekt
dowe motywacji oczekiwań stwierdzono, iż pobudza poszukiwanie stymulacji - to znaczy
pozytywny afekt (1) mógł zwiększyć oczekiwa- czerpanie zadowolenia z różnorodności i szer-
nie że wysiłek doprowadzi do lepszego wyko- szego zakresu możliwości - ale tylko wówczas,
nania aktualnego zadania; i (2) mógł zwięk- kiedy sytuacja nie skłania danej osoby do my-
szyć spostrzeganą wartość rezultatu, bez ślenia o przykrych konsekwencjach.
względu na to, czy rezultatem była wygrana Inna interesująca możliwość dotycząca
na loterii (Badanie 1), czy otrzymanie pracy wpływu afektu na motywację, na którą wskazu-
(.Badanie 2). Pozytywny afekt zwiększał rów-
ją wyniki trzech badań, polega na tym, że pozy-
nież spostrzeganą „instrumentalność" zacho-
tywny afekt pobudza motywację wewnętrzną
wania (to jest spostrzegany związek między
(Estrada i in., 1994; Isen i Reeve, 1992). W jed-
poziomem wykonania a rezultatem) w kontek-
nym z badań ludzie, u których wzbudzono po-
ście sukcesu w znalezieniu pracy, ale nie
zytywny afekt, dając im torebkę cukierków, po-
(v kontekście wygranej na loterii (Erez, Isen
święcali więcej czasu - w porównaniu z grapą
i Purdy, 1999). Wydaje się to sensowne, ponie-
kontrolną - pracy nad zadaniem, które wyda-
waż na prawdopodobieństwo wygranej na lo-
wało się interesujące (łamigłówka), niż nad za-
terii nie ma bezpośredniego wpływu wysiłek
daniem, które dawało szansę zarobienia pie-
ani poziom wykonania.
niędzy, ale wydawało się nudne i łączyło się
} W kilku innych badaniach z dodatkowych z presją czasową (wyszukiwanie w ograniczo-
obszarów analiz również uzyskano wyniki nym czasie określonych kombinacji cyfr na
zgodne z uprzednio opisanymi. W badaniach trzech stronicach, na których umieszczono cy-
tych stwierdzono, że pozytywny afekt prowa- fry w porządku losowym). Okazało się zatem,
dzi do większego zadowolenia lub radości ze że ludzie w stanie pozytywnego afektu w mniej-
względnie pozytywnego materiału lub sytuacji szym stopniu ulegają wpływowi zewnętrznego
(np. Kraiger i in., 1989); wspomniane badania czynnika motywacyjnego (pieniądze) i są
wskazują na dwa innego rodzaju motywy bardziej podatni na wpływ wewnętrznego
wzmacniane przez pozytywny afekt: (1) moty- czynnika motywacyjnego (zainteresowanie za-
wację wewnętrzną i (2) poszukiwanie różno- daniem) niż badani z grupy kontrolnej. Wyżej
rodności (poszukiwanie stymulacji) pośród oceniali oni zadanie-łamigłówkę po pracy nad
bezpiecznych, zadowalających możliwości. nim niż grupa kontrolna, co stanowi kolejny
Na przykład jedna seria badań wskazuje, wskaźnik motywacji wewnętrznej. W tym ba-
że pozytywny afekt pobudza poszukiwanie daniu uczestnicy mogli sami wybierać zadanie,
różnorodności wśród bezpiecznych i przyjem- nad którym chcieliby pracować. W badaniu
nych produktów (Kahn i Isen, 1993). W trzech kolejnym zreplikowano te wyniki na poziomie
badaniach stwierdzono, że kiedy ludziom, u któ- pojęciowym, ale wykazano również, iż kiedy
rych wzbudzono pozytywny afekt, stworzono badani doświadczający pozytywnego afektu
możliwość dokonania kilku wyborów dotyczą- wiedzieli, że trzeba wykonać nudniejsze zada-
cych pożywienia, (na przykład zupa czy prze- nie (tym razem nie dla pieniędzy), wykazywali
kąski), częściej przerzucali się oni z jednego taką samą skłonność, by nad nim pracować,
536 PSYCHOLOGIA EMOCJI
jak badani z grupy kontrolnej (Isen iReeve, mogą przeciwdziałać takie czynniki, jak
1992). tencjalne afektywne skutki zadania zwia
Te wyniki bezpośrednio potwierdzają do- go z pomocą (np. Isen i Simmonds, 1978), i
konaną wcześniej obserwację, że pozytywny inne czynniki, takie jak niechęć do osoby ]jj
afekt pobudza zadowolenie (w szczególności organizacji potrzebującej pomocy, które mo
satysfakcję z wykonywania zadań, które intere- sprawić, że człowiek nie zechce udzielić ponr
sują badanego) i zwiększa prawdopodobień- cy (np. Forest, Clark, Mills i Isen, 1979).
stwo angażowania się w działania, które wyniki wskazują również, że szczęśliwi lur"
przynoszą zadowolenie lub wydają się zabaw- odczuwają większą swobodę zachowywania si
ne. Są one również zgodne z wynikami wskazu- w taki sposób, jak chcą się zachowywać, p-
jącymi, że pozytywny afekt pogłębia spostrze- nadto te ostatnie rezultaty są same w sob"
ganie atrakcyjności zadań i zwiększa satysfak- uzależnione od takich czynników, jak stop'
cję związaną z interesującą pracą zawodową szkody, na jaki zostanie narażona osoba w
(Kraiger i in., 1989). Jednocześnie ukazują trzebie, jeśli nie otrzyma pomocy, i tak dal
one, że ludzie w stanie pozytywnego afektu nie (zob. Isen, 1987, gdzie znajduje się omówi-
unikają zadań wiążących się z pracą lub bar- nie). Chodzi o to, że pozytywny afekt na o~
pobudza nie egoizm, ale skłonność do o'
dziej nudnych, przykrych czy trudnych, jeśli
wania dobroci sobie i innym, więź społ
jest oczywiste, iż te zadania po prostu trzeba
odpowiedzialność i umiejętność spostrzeg-
wykonać lub istnieje potencjalna korzyść z ich
sytuacji z perspektywy innej osoby.
wykonania. Ludzie, którzy czują się dobrze,
wolą przyjemne rzeczy i czerpią większe zado- Podsumowując, pozytywny afekt pow-
wolenie z zajmowania się nimi; jednakże w po- ie różnorodne zachowania będące nie ty
równaniu z osobami z grupy kontrolnej nie skutkiem omówionych efektów poznawc
uchylają się od mniej przyjemnych zadań, nie (takich jak zwiększona szczegółowość p
„bronią się" irracjonalnie przed nimi i nie od- twarzania i ułatwiony dostęp do pozytywne
mawiają nieodpowiedzialnie ich podjęcia. materiału, zwiększona integracja poj
Inna seria badań, w których analizowano oraz zdolność do dostrzegania związków mi
wpływ pozytywnego afektu na podejmowanie dzy ideami i tym podobne), ale też wyraź
decyzji przez lekarzy, wskazuje, że pozytywny zmian motywacyjnych. Niektóre z owyc
afekt wpływa na względną siłę wewnętrznych zmian są zapośredniczone poznawczo p
(humanitarnych) w przeciwieństwie do ze- składowe motywacji oczekiwań, takie jak
wnętrznych (pieniądze i status) źródeł satys- dziewanie się, że dodatkowy wysiłek dopr
fakcji związanej z praktyką lekarską (Estrada dzi do lepszego wykonania, pragnienie
i in., 1994). W porównaniu z grupą kontrolną skania pożądanego rezultatu i dostrzegani
bowiem lekarze, u których wzbudzono pozy- związku między wykonaniem a osiągnięcie
tywny afekt, przypisywali większe znaczenie rezultatu. Na podstawie przedstawionych tu
danych uzasadnione wydaje się wysunięcie
humanitarnym, a nie zewnętrznym źródłom
zy, że pozytywny afekt wzbudza dwie szeroki,
satysfakcji w kwestionariuszu, w którym pyta-
kategorie motywacji: (1) zadowolenie, zain'
no o źródła ich satysfakcji płynącej z praktyko-
resowanie, eksplorację i miłosierdzie w i
wania medycyny.
acjach od neutralnych do pozytywnych (bą
W kontekście motywacji wzbudzanych
w sytuacjach, w których można bezpieczni
przez pozytywny afekt trzeba też wspomnieć,
zignorować negatywy lub rzeczy nieinteresuj
że duża liczba dowodów wskazuje, iż w nor-
ce); i (2) chronienie siebie oraz konserwa-
malnych warunkach pozytywny afekt zwiększa
w wyraźnie negatywnych sytuacjach, w któr
tendencję do udzielania pomocy, pobudza
człowiek z jakiegoś powodu musi reagować
wspaniałomyślność/odpowiedzialność i przyj a-
negatywny materiał. Związek tych dwojakie
cielskość/towarzyskość (zob. Isen, 1987, gdzie rodzaju wyników z podejmowaniem dec
można znaleźć przegląd i omówienie). Oczy- omówimy w następnym podrozdziale.
wiście, jak się przekonaliśmy, tendencji tej
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 537
kom za udział w badaniach, ci, u których i Tversky, 1983; Nygren i in., 1996). Wydaje •
wzbudzono pozytywny afekt, obstawiali rza- zatem, że na dwie składowe oceny ryzy
dziej (Isen i Patrick, 1983) i potrzebowali wię- prawdopodobieństwo i użyteczność, pożyty^'
kszego prawdopodobieństwa wygranej przed ny afekt wpływa w funkcjonalnie przeciwsta '
wyrażeniem zgody na duży zakład (Isen i Ge- ny sposób. Chociaż zwiększa on subiektywn
va, 1987) w porównaniu z osobami z grupy prawdopodobieństwo wygranej, to jednak po
kontrolnej. Ujawniali również więcej myśli woduje, że wzrasta również negatywna uży'
o przegranej w zadaniu polegającym na sporzą- teczność lub przewidywane niebezpieczeń
dzeniu listy myśli, wykonywanym po tym osza- stwo potencjalnej straty. Poza tym wynikaj:
cowaniu (Isen i Geva, 1987). Interesujące, że z tego zachowanie - względne unikanie ry?
poproszeni o ocenę prawdopodobieństwa pod- przez ludzi w stanie pozytywnego afektu ;
jęcia ryzyka w hipotetycznym zadaniu (takim wskazuje, że informacja o użyteczności (1
jak założenie firmy w niestabilnym obcym kra- informacja związana z potencjalną stratą) j
ju), bez potrzeby stawiania w zakład czegokol- bardziej dominująca i wywiera silniejs-'
wiek wartościowego, ludzie w stanie pozytyw- wpływ na decyzje osób ujawniających pozy
nego afektu wykazywali większą skłonność do tywny afekt niż informacja o prawdopod
ryzyka i mniejszą ostrożność (Isen i Patrick, bieństwie (lub informacja związana z pote
1983). Podobnie, kiedy poproszono ludzi - bez cjalnymi zyskami). Seria niedawnych badań
wzbudzania afektu - o oszacowanie, jaki ich sugeruje, że tak właśnie jest (Nygren i in,.
zdaniem byłby wpływ pozytywnego afektu na 1996). Wyniki te wraz z innymi rezultatami ba-,
preferowanie przez nich ryzyka, przewidywali dań dotyczących pozytywnego afektu i prefe-
oni, że zwiększyłby skłonność do ryzykowania rencji ryzyka ilustrują (co odnotowano w innym
(Isen i in., 1984). kontekście), że wpływ pozytywnego afektu n
spostrzeganie ryzyka nie jest prosty, ale wchc.
Względna niechęć do ryzyka, obserwowana
dzi w interakcję z cechami zadania i z właściw- *
u doświadczających pozytywnego afektu bada-
ściami danej sytuacji.
nych, którzy rozważają rzeczywiste ryzyko, wią-
że się z podtrzymywaniem afektu - ludzie od-
czuwający szczęście ryzykują utratę tego stanu
oraz jakiejś określonej kwoty, jeśli przegrają
PODEJMOWANIE DECYZJI ZŁOŻONYCH
w grze. Z tego względu, ponieważ mogą więcej
stracić, cechują się większą niechęcią do ryzyka Innym rodzajem procesu podejmowania d<
niż badani z grupy kontrolnej. Tę interpretację zji, który był badany jako funkcja pozytywn
potwierdzają wyniki badań, w których testowa- go afektu, jest to, co można określić jako „p-
no użyteczność związaną z różnymi rezultatami dejmowanie decyzji złożonych". Prosi si
- wykazały one, że ludzie, u których wzbudzo- w nim ludzi o wybranie najlepszego obie
no pozytywny afekt, spostrzegali większą nega- spośród kilku możliwych (na przykład wybra
tywną użyteczność w wypadku danej straty niż nie samochodu, który chce się kupić) 1
badani z grupy kontrolnej (Isen i in., 1988). Te o rozwiązanie złożonego problemu (takie
wyniki, ukazujące, że ludziom szczęśliwym stra- jak postawienie diagnozy lekarskiej). Wyn
ta wydaje się większa, pasują do tezy, iż pozy- dwóch badań wskazują, że ludzie, u któryc
tywny afekt wywołuje skłonność lub motywację wzbudzono pozytywny afekt, bardziej spra
do ochrony wzbudzonego pozytywnego stanu wnie podejmują decyzje, ale zarazem bywaj
w sytuacjach potencjalnej straty. bardziej dokładni, jeśli zadanie wymaga więk-
Opisane tu wyniki wskazują na to, że pozy- szego wysiłku czy większej troski (Isen i M
tywny afekt zwiększa negatywną użyteczność 1983; Isen i in., 1991).
rzeczywistej, mającej duże znaczenie poten- W pierwszym badaniu zadanie decy
cjalnej straty. Jednocześnie stwierdzono, że polegało na wybraniu hipotetycznego s
pozytywny afekt zwiększa oczekiwanie na suk- chodu, który chce się kupić, spośród sz
ces łub prawdopodobieństwo sukcesu w sytu- możliwych, różniących się w ośmiu wymi
acjach oceny ryzyka/hazardu (np. Johnson (ekonomia spalania paliwa, cena i tym p'
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 539
ne) W tym badaniu grupa doświadczająca czenie zwracania uwagi na szczególne cechy
afektu i grupa kontrolna nie różniły się w wy- sytuacji podczas przewidywania wpływu pozy-
borach, ale ludzie w stanie pozytywnego afek- tywnego afektu na określone metody pomia-
tu byli bardziej sprawni w podejmowaniu de- ru. Wyniki te pokazują również, że ważne jest
cyzji. To znaczy potrzebowali dużo mniej cza- zrozumienie sytuacji z perspektywy uczestni-
su niż badani z grupy kontrolnej, wykazywali ka, a nie eksperymentatora.
znacznie mniejszą redundancję w swoich po- Wyniki badania dotyczącego diagnozy me-
szukiwaniach i nie brali pod uwagę nieistot- dycznej wskazują na inne możliwe oddziaływa-
nych wymiarów (Isen i Means, 1983). nie pozytywnego afektu na podejmowanie de-
W drugim badaniu (Isen i in., 1991) uży- cyzji - większe uporządkowanie materiału po-
wano materiałów wzorowanych na materia- znawczego. Badani w stanie pozytywnego
łach z eksperymentu z wyborem samochodu, afektu w eksperymencie z diagnozą medyczną
ale odnoszących się do innego tematu. W tym wykazywali znacznie mniejsze zakłopotanie
badaniu uczestniczyli studenci medycyny, któ- i znacznie silniejszą skłonność do porządkowa-
rzy ukończyli trzeci (kliniczny) rok studiów, nia materiału, nad którym pracowali. Tak więc,
a ich zadanie polegało na wybraniu spośród jak wspomnieliśmy wcześniej w odniesieniu do
sześciu opisów stanu zdrowia pacjentów, róż- poznawczego wpływu pozytywnego afektu, wy-
niących się w zakresie każdego z dziewięciu daje się, że w stanie pozytywnego afektu ludzie
czynników zdrowotnych (kaszel, rentgen klat- porządkują materiał wykorzystywany w proce-
ki piersiowej i tym podobne), opisów tych sach decyzyjnych. To pozwala im być mniej
osób, które są narażone na ryzyko zachorowa- przytłoczonymi zadaniem, wykazywać mniejsze
nia na raka płuc. Wyniki tego badania były zakłopotanie i pracować szybciej. Następnie al-
zgodne z rezultatami eksperymentu dotyczą- bo kończą wcześniej, jak w zadaniu dotyczącym
cego wyboru samochodu, ale szczególne me- wyboru samochodu, albo koncentrują uwagę
tody pomiaru doprowadziły do odmiennych na innych szczegółach czy zadaniach w obrębie
wyników z powodu różnic kontekstowych. Po- dostarczonych im materiałów, jak w sytuaq'i
dobnie jak stwierdzono we wcześniejszym ba- stawiania diagnozy medycznej.
daniu, także w tym eksperymencie ludzie Inne niedawne badania, analizujące pro-
w stanie pozytywnego afektu dochodzili do tej ces stawiania diagnozy przez lekarzy, wykaza-
samej odpowiedzi (prawidłowej) na zadane im ły, że lekarze, u których wzbudzono pozytyw-
pytanie, co badani z grupy kontrolnej, ale czy- ny afekt (tym razem poprzez podarowanie
nili to znacznie wcześniej, co potwierdzały ich małej torebki cukierków), rozpoznawali za-
protokoły. Jednakże w tym badaniu robili oni kres problemu medycznego znacznie wcze-
więcej, niż wymagało wyznaczone zadanie - śniej w swoich protokółach niż lekarze z grupy
na przykład stawiali diagnozy innym pacjen- kontrolnej; byli również bardziej otwarci na
tom, a niekiedy wskazywali też metody lecze- informacje i wykazywali znacznie mniejszą
nia. Chociaż badani w stanie pozytywnego skłonność niż lekarze z grupy kontrolnej do
afektu byli bardziej sprawni niż badani z gru- zniekształcania czy pomijania informacji niepa-
py kontrolnej, to zastosowane metody pomia- sujących do rozważanej hipotezy diagnostycz-
ru (całkowity czas pracy nad materiałem, sto- nej (Estrada i in., 1997). To badanie potwier-
pień redundancji w procesie poszukiwań i tym dza, że pozytywny afekt ułatwia porządkowanie
-podobne) nie okazały się dobrymi wskaźnika- informacji wykorzystywanych w procesie po-
mi sprawności owej grupy, inaczej niż w bada- dejmowania decyzji i pobudza otwartość na
niu dotyczącym wyboru samochodu, ponieważ informacje. Ponadto w badaniu tym nie znale-
w obecnie opisywanym eksperymencie grupa, ziono dowodów na to, że pozytywny afekt
u której wzbudzono pozytywny afekt, wykra- sprzyja przedwczesnemu kończeniu procesu
czała poza wyznaczone zadanie i po podjęciu podejmowania decyzji, pobieżnemu przetwa-
decyzji nadal pracowała nad dostarczonymi jej rzaniu, podejmowaniu wniosków bez dosta-
materiałami. Różne specyficzne wyniki uzy- tecznego uzasadnienia lub jakimkolwiek prze-
skane w owych dwóch badaniach ilustrują zna- jawom zaburzeń procesu myślenia.
540 PSYCHOLOGIA EMOCJI
dczas gdy trzy spośród czterech badań omó- czy, że materiały takie, jak te używane przez
wionych w tym artykule wskazywały, że pozy- Meltona (1995), są dość nudne i denerwujące
t o n y afekt wpływał na częstsze używanie ste- dla uczestników eksperymentu i że stosowanie
reotyp11' czwarte badanie wykazało, iż ta róż- tego rodzaju materiałów może obniżyć po-
nica znikała, jeśli uczestnikom przedstawiono ziom wykonania (Isen i Christianson, 1999).
(iwód do poświęcania większej uwagi zada- W tym niedawnym badaniu u osób, u których
niu (na przykład musieli przyjąć odpowie- wzbudzono pozytywny afekt, porównywano
d z i a l n o ś ć za swoje decyzje). I tym razem jakie-
wykonanie równoważnych zadań dotyczących
kolwiek ewentualne dowody z owych badań, rozumowania sylogistycznego z użyciem neu-
świadczące o tym, że pozytywny afekt zaburza tralnego i nudnego, denerwującego materiału.
systematyczne przetwarzanie, miałyby charak- Stwierdzono, że pozytywny afekt ułatwia wy-
ter pośredni i podlegałyby alternatywnej inter- konanie neutralnego zadania, w którym należy
pretacji- Poza tym fakt, że efekt zniknął, kiedy się posłużyć rozumowaniem sylogistycznym,
ważność zadania się zwiększyła, wyklucza te- ale nie wpływa w taki sam sposób na wykona-
zę, iż - z zasady - pozytywny afekt prowadzi nie równoważnego denerwującego zadania
do posługiwania się stereotypami i ogólnie do (Isen i Christianson, 1999). Trzeba również
niesystematycznego przetwarzania. wspomnieć, że neutralne zadanie miało cha-
Dodatkowo, zwłaszcza jeśli chodzi o ste- rakter konkretny, a jego denerwująca wersja -
reotypizację, ostatnie badania, które przepro- charakter abstrakcyjny, ale nie różniły się one
wadzili Dovidio, Gaertner i współpracownicy stopniem trudności.
wskazują na sposoby, w jakie pozytywny afekt Tak więc dowody, że pozytywny afekt sam
redukuje wrogość międzygrupową i dyskrymi- przez się zaburza systematyczne przetwarza-
nację, które często łączą się ze stereotypizacją. nie, nie są tak jednoznaczne, jak się często za-
Owe badania wykazały, że pozytywny afekt kłada. W wypadkach, kiedy tak się dzieje, mo-
skłaniał ludzi do zauważania wspólnych cech że to być skutkiem braku motywacji ukierun-
w skądinąd zróżnicowanych i wrogich grupach kowanej na postawione zadanie; jednak
społecznych (na przykład demokraci i republi- tego rodzaju efekt motywacyjny jest odmienny
kanie z Colgate). Co więcej, ludzie w stanie od efektu, który prowadzi do ogólnego zabu-
pozytywnego afektu byli bardziej skłonni kate- rzenia całościowej motywacji lub motywacji
goryzować łącznie grupy i traktować członków do systematycznego przetwarzania. W gruncie
innej grupy jak członków powiększonej grupy rzeczy niedawne badania wykazały, że jest od-
własnej, nie zaś jak członków obcej grupy, co wrotnie: pozytywny afekt zwiększa skłonność
było spowodowane wspólną tożsamością (Do- ludzi do starannego myślenia, co zmierzono za
vidio, Gaertner, Isen i Lowrance, 1995). Rów- pomocą skonstruowanej przez Cacioppo, Pet-
nież to nie jest zgodne z ideą, że pozytywny ty'ego i Kao (1984) skali potrzeby poznawczej
afekt prowadzi do stereotypizacji, łącznie (Isen i Aaker, 1997).
/ wszystkimi typowymi implikacjami. Wreszcie, Schwarz i jego współpracownicy
; W ramach innego podejścia do kwestii, czy - będący od dawna zwolennikami poglądu, że
pozytywny afekt zaburza systematyczne prze- pozytywny afekt zaburza systematyczne prze-
twarzanie, przeprowadzone badania wykazały twarzanie, ponieważ ogranicza motywację do
słabszą zdolność rozumowania u ludzi, u któ- starannego myślenia - niedawno ujawnili wy-
rych wzbudzono pozytywny afekt (np. Melton, niki niezgodne z tym poglądem (Bless i in.,
1995). Jak zauważyliśmy wcześniej, w kontek- 1996). Autorzy ci przyznali, że „dowody, iż
ście badań nad zmianą postaw, jest możliwe, że heurystyczne przetwarzanie jest spowodowa-
wyniki dotyczące rzekomo pogorszonego prze- ne hipotetycznymi deficytami motywacji czy
twarzania są związane z materiałami i kontek- zdolności, są mniej rozstrzygające, niż się czę-
stem konkretnych eksperymentów, z których sto zakłada" (s. 665). W swojej pracy przyta-
pochodzą te wyniki. Tak może być również czają oni wyniki trzech badań, świadczące
"• wypadku badań nad rozumowaniem. Ostat- o tym, że chociaż ludzie w stanie pozytywnego
nie wstępne badania wykazały w gruncie rze- afektu wykazywali większą skłonność - w po-
542 PSYCHOLOGIA EMOCJI
1 Proces grupowania polega na łączeniu niepowiązanych ze sobą elementów w większe grupy. Na przykład dzn
ciocyfrowy numer telefonu komórkowego można zapamiętać jako zbiór trzech liczb trzycyfrowych (przyp. red. naus
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 543
-/esnego uczenia się lub traktować jako wła- acyjnych, jak również od afektu i dopaminy ja-
• \vie niezmienne, albo też bardzo trudno ule- ko takich. Tak więc w ostatecznych poznaw-
^ ce z m ianom. Tymczasem nie należy przyj- czych i behawioralnych skutkach obecności
LITERATURA
Herren, L. T„ Isen, A. M. (1988). Role of Erez, A., Isen, A. M„ Purdy, C. (1999). The influence of
Arkes, H. R-.
possible loss in the influence of positive affect on positive affect on components of expectancy moti-
risk preference. Organizational Behavior and Humań vation. Praca nieopublikowana, University of Florida.
Decision Processes, 42,181-193. Estrada, C., Isen, A. M., Young, M. J. (1994). Positive af-
Aśhby, F. G., Isen, A. M., Turken, A. U. (1999). A neuro- fect influences creative problem solving and reported
psychological theory of positive affect and its influence source of practice satisfaction in physicians. Motm-
on cognition. Psychological Review, 106, 529-550. tion and Emotion, 18, 2 8 5 - 2 9 9 .
Aspinwall, L. G. (1998). Rethinking the role of positive af- Estrada, C. A., Isen, A. M., Young, M. J. (1997). Positive
s fect and seif-regulation. Motmtion and Emotion, affect facilitates integration of information and de-
' 22(1), 1 - 3 2 . creases anchoring in reasoning among physicians.
'Aspinwall, L. G., Taylor, S. E. (1997). A stitch in time: Organizational Behavioral and Humań Decision Pro-
Seif-regulation and proactive coping. Psychological cesses, 72,117-135.
Bulletin, 121, 4 1 7 - 4 3 6 . Forest, D„ Clark, M„ Mills, J., isen, A. M. (1979). Helping
' Bśrlyne, D. E. (1967). Arousal and reinforcement. W: Ne- as a function of feeling state and naturę of the hel-
' braska Symposium on Motmtion (t. 15, s. 1 - 1 1 0 ) . ping behavior. Motivation and Emotion, 3 (2), 161-169.
Lincoln: University of Nebraska Press. Forgas, J. P. (1991). Affective influences on partner
Bfess, H., Bohner, G., Schwarz, N., Strack, F. (1990). Mood choice: Role of mood in social decisions. Journal of
and persuasion: A cognitive response analysis. Perso- Personality and Social Psychology, 61, 7 0 8 - 7 2 0 .
* nality and Social Psychology Bulletin, 76,331-345. Fredrickson, B. L. (1998). What good are positive emo-
"Bless, H., Schwarz, N., Ciore, G. L., Golisano, V., Rabe, C., tions? Review of General Psychology, 2, 3 0 0 - 3 1 9 .
Wołk, M. (1996). Mood and the use of scripts: Does George, J. M., Brief, A. P. (1996). Motivational agendas
a happy mood really lead to mindlessness? Journal in the workplace: The effects of feelings on focus of
of Personality and Social Psychology, 71(4), attention and work motivation. W: L. L. Cummings,
665-679. B. IW. Staw (red.), Research in organizational beha-
S^BOdenhausen, G. V., Kramer, G. P., Susser, K. (1994). vior (t. 18, s. 7 5 - 1 0 9 ) . Greenwich, CT: JAI Press.
i" Happiness and stereotypie thinking in sociai judg- Greene, T. R., Noice, H. (1988). Influence of positive af-
ment. Journal of Personality and Social Psychology, fect upon creative thinking and problem solving in
66, 621-632. children. Psychological Reports, 63, 8 9 5 - 8 9 8 .
fcsford, J. D. (1979). Humań cognition. Belmont, CA: Harvey, 0. J„ Hunt, D. E„ Schroeder, H. M. (1961). Con-
• Wadsworth. ceptual systems and personality organization. New
J„ Petty, R., Kao, C. F. (1984). The efficient York: Wiley.
assessment of need for cognition. Journal of Perso- Hirt, E. R„ Melton, R. J„ McDonald, H. E„ Harackiewicz,
nality Assessment, 48, 3 0 6 - 3 0 7 . J. M. (1996). Processing goals, task interest, and
Cknevale, p. J. D„ Isen, A. M. (1986). The influence of the„mood-performance relationship: A mediational
1 positive affect and visual access on the discovery of
analysis. Journal of Personality and Social Psycho-
integrative solutions in bilateral negotiation. Organi- logy, 77, 2 4 5 - 2 6 1 .
' zational Behavior and Humań Decision Processes, isen, A. M. (1970). Success, failure, attention, and reac-
37,1-13. tions to others: The warm glow of success. Journal
C|nningham, M. R. (1979). Weather, mood, and helping of Personality and Social Psychology, 15,294-301.
behavior: Quasi-experiments in the sunshine Sama- isen, A. M. (1984). Toward understanding the role of af-
ritan. Journal of Personality and Social Psychology, fect in cognition. W: R. Wyer, T. Sruli (red.), Hand-
37,1947-1956. book of social cognition (t. 3, s. 1 7 9 - 2 3 6 ) . Hills-
,Cfemasio, A. (1999). Btąd Kartezjusza. Emocje, rozum dale, NJ: Erlbaum.
i ludzki mózg. Poznań: Rebis Isen, A. M. (1987). Positive affect, cognitive processes,
DJwidio, J. F„ Gaertner, S. L., Isen, A. M„ Lowrance, R. and sociai behavior. W: L. Berkowitz (red.), Advan-
(1995). Group representations and intergroup bias: ces in experimental social psychology (t. 20,
Rósitive affect, similarity, and group size. Personali- s. 203-253). New York: Academic Press.
„„ ty and Social Psychology Bulletin, 21, 8 5 6 - 8 6 5 . Isen, A. M. (1990). The influence of positive and nega-
Decker, K. (1945). On problem-solving. Psychological tive affect on cognitive organization: Some implica-
"w Monographs, 58 (cały nr 5). tions for development. W: N. Stein, B. Leventhal,
Easterbrook, J. A. (1959). The effect of emotion on cue T. Trabasso (red.), Psychological and biological ap-
utilization and the organization of behavior. Psycho- proaches to emotion (s. 7 5 - 9 4 ) . Hillsdale, NJ: Erl-
logical Renew, 66, 183-201. baum.
548 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Isen, A. M. (1993). Positive affect and decislon making. Isen, A. M., Rosenzweig, A. S., Young, M. J. ( 1 9 9 ^ .
W: M. Lewis, J. Haviland (red.), Handbook of emo- influence of positive affect on clinical problem-
tions (s. 261-277). New York: Guilford Press. ving. Medical Decision Making, 11 (3)i 221-2?'
Isen, A. M. (1999). Positive affect and creativity. W: Isen, A. M„ Shalker, T. E. (1982). Do you „accenti
S. Russ (red.) , Affect, creative experience, and psy- positive, eliminate the negative" wlien you
chological adjustment (s. 3 - 1 7 ) . Philadelphia: Brun- a good mood? Social Psychology Ouarterly
ner/ Mazel. 58-63.
Isen, A. M., Aaker, J. (1997). The influence ofpositive af- Isen, A. M., Shalker, T., Clark, M. S., Karp, L. (197BV
fect on preference for systematic cognitive proces- fect, accessibility of materiał and behavior: k
ses. Praca nieopublikowana. Cornell University. tive loop? Journal of Personality and Social
Isen, A. M., Berg, J. W., Chen, M. (1993). The influence logy, 36,1-12.
of affect on creative vs. routine tasks. Praca nieopu- Isen, A. M., Simmonds, S. F. (1978). The effect of fet
blikowana. Cornell University. good on a helping task that is incompatible
Isen, A. M., Christianson, IW. (1999). Positive affect faci- good mood. Social Psychology Quarterlv '
litates performance on an interesting reasoning task 345-349.
but not on a tedious one. Praca nieopublikowana. Johnson, E., Tversky, A. (1983). Affect, geni
Cornell University. and the perception of risk. Journal of Personality ]
Isen, A. M., Daubman, K. A. (1984). The influence of af- Social Psychology, 45, 2 0 - 3 1 .
fect on categorization. Journal of Personality and Kahn, B. E„ Isen, A. M. (1993). The influence of
Social Psychology, 47,1206-1217. affect on variety-seeking among safe, enjoyabte p
Isen, A. M, Daubman, K. A., Nowicki, G. P. (1987). Po- ducts. Journal of Consumer Research
sitive affect facilitates creative problem solving. 257-270.
Journal of Personality and Social Psychology, 52, Kahneman, D., Tversky, A. (1979). Prospect theory:,
1122-1131. analysis of decisions under risk. Econometrica
Isen, A. M., Geva, N. (1987). The influence of positive af- 263-291.
fect on acceptable level of risk: The person with Kanfer, R. (1990). Motivation theory and industrial'
a large canoe has a large worry. Organizational Beha- organizational psychology. W: M. D. Dunnette, L;
vior and Human Decision Processes, 39,145-154. Hough (red.), Handbook of industrial and
Isen, A. M., Johnson, M. M. S., Mertz, E„ Robinson, G. F. tional psychology (t. 1, s. 75-170). Pało Alfy
(1985). The influence of positive affect on the unu- Consulting Psychologists Press.
sualness of word associations, Journal of Persona- Kraiger, K„ Billings, R. S., Isen, A. M. (1989). The
lity and Social Psychology, 48,1413-1426. ence of positive affective states on task pei
Isen, A. M., Levin, P. F. (1972). Effect of feeling good on and satisfaction. Organizational Behavior and,
helping: Cookies and kindness. Journal of Persona- man Decision Processes, 44,12-25.
lity and Social Psychology, 21, 3 8 4 - 3 8 8 . Lacey, J. I. (1967). Somatic response patterning
Isen, A. M., Means, B. (1983). The influence of positive stress: Some revisions of activation theory. W: M|
affect on decision-making strategy. Social Cogni- Appley, R. Trumball (red.), Psychological stress:',
tion, 2,18-31. sues in research (s. 14-44). New York: Api
Isen, A. M., Niedenthal, P, Cantor, N. (1992). An influence -Century-Crofts.
of positive affect on social categorization. Motivation Lacey, J. I. (1975). Psychophysiology of the auti
and Emotion, 7 6 , 6 5 - 7 8 . nervous system. W: J. R. Nazarrow (red.),
Isen, A. M., Nygren, T. E, Ashby, F. G. (1988). The influ- lectures on physiological psychology (taśma
ence of positive affect on the subjective utility of gnetofonowa). Washington, DC: American
gains and losses: It is just not worth the risk. Journal logical Association.
of Personality and Social Psychology, 55, 710-717. Lee, A., Sternthal, B. (1999). The effects of positive
Isen, A. M., Patrick, R. (1983). The effect of positive on memory. Journal of Consumer Research,
feelings on risk-taking: When the chips are down. 115-127.
Organizational Behavior and Human Performance, Mackie, D. M„ Worth, L. T. (1989). Processing
31,194-202. and the mediation of positive affect in pers,
Isen, A. M., Pratkanis, A. R., Slovic, P„ Slovic, L. M. Journal of Personality and Social Psychology;'
(1984). An influence of affect on risk preference. 27-40. 1
Praca przedstawiona na zjeździe American Psycho- Mackie, D. M., Worth, L. T. (1991). Feeling good,but!
logical Association, Washington, DC. thinking straight: The impact of positive mood f
Isen, A. M„ Reeve, J. M. (1992). The influence ofposi- persuasion. W: J. P. Forgas (red.), Emotion and^
tive affect on intrinsic motivation. Praca nieopubliko- cial judgment (s. 2 0 1 - 2 2 0 ) . Oxford: Pergafri
wana. Cornell University. Press.
POZYTYWNY AFEKT A PODEJMOWANIE DECYZJI 549
1 • Podobne stanowisko w kwestii procesów oceny reprezentują: Bakhtin (1981), Labov i Waletsky (1967), Stein
'' Liwag (1997), Trabasso i Ózyiirek (1997) i Wertsch (1990).
552 PSYCHOLOGIA EMOCJI
czwartego roku życia - rozumienie siebie i in- agują na nie) oczekiwania tego samego typu
nych jest jakościowo różne od pojmowania ty- co oczekiwania dorosłych. '
powego dla starszych dzieci i dla dorosłych. Stwierdzono, że niemowlęta formują oczeki-
Wyniki licznych badań empirycznych pod- wania; że zdradzają oznaki poszukiwania przy.
ważają tę tezę. Struktury umysłowe służące do czyn danego wydarzenia i reagowania na nic
kodowania i reprezentacji celowych działań są (Haith, 1994; von Hofsten, 1994; Woodward,
obecne od bardzo wczesnego dzieciństwa. Ba- 1998); że zapamiętują lokalizację wydarzeń lu-
dacze studiujący rozwój spostrzegania i działa- dzi i przedmiotów; oraz że modyfikują i kory w.
nia u niemowląt twierdzą, że bardzo małe ją swoje działania w następstwie porażki i naru-
dzieci angażują się w rozmyślne, ukierunko- szenia oczekiwań (Alessandri i in., 1990; Lewis
wane na cel myślenie w niemal wszystkich roz- Alessandri i Sullivan, 1990). Fakty te stanowią
patrywanych sytuacjach i kontekstach (Gerge- mocne dowody na poparcie hipotezy, że proce-
ly, Nadasdy, Csibra i Biro, 1995; Haith, 1994; sy oceny celu zachodzą już we wczesnych ła-
Alessandri, Sułlivan i Lewis, 1990; Stenberg zach niemowlęctwa. Bez wątpienia procesy te
i Campos, 1990; von Hofsten, 1994; Willatts, mają udział w rozumieniu i interpretowaniu
1990; Woodward, 1998). Takie ukierunkowa- doświadczeń na długo przed opanowaniem
ne na cel procesy umysłowe przypominają to, przez dziecko języka. Zwyczaje interakcyjne
co opisywali Bartlett (1932), Miller, Galanter panujące w relacjach między rodzicami a dzieć-
i Pribram ( 1 9 8 0 ) oraz Newell i Simon (1972), mi powyżej ósmego miesiąca życia (Duncun
a po nich - badacze zajmujący się rozwojem i Farley, 1990) świadczą o bogactwie dziecięcej
rozumienia narracyjnego (Mandler i Johnson, wiedzy na temat charakteru interakcji rodzin-
1977; Rumelhart, 1975; 1977; Schank, 1982; nych. Niemowlęta potrafią reagować na regutv,
Schank i Abelson, 1977; Stein i Glenn, 1979; które pozwalają na pewne formy zachowania,
Stein i Goldman, 1981; Stein i Trabasso, 1982) a zabraniają innych; są też uwrażliwione na re-
oraz ci, którzy wykorzystywali model sztucznej guły dotyczące komunikowania innym swoich
inteligencji do analizowania celowego działa- stanów wewnętrznych (Quasthoff, 1991; 1992;
nia (Lehnert, 1985; Sacerdoti, 1975; Suchman, Snow, 1990; Stern, 1992). •?
1987; Wilensky, 1978).
Znaczna część wiedzy nabywanej pizcz
Procesy te ukierunkowują i regulują wyra- dzieci w trakcie tych interakcji występuje
żanie emocji oraz zachowanie zorientowane w postaci niewerbalnej i jest przechowywana"
na działanie. Aby człowiek mógł zareagować w formie reprezentacji wizualnych, słucho-
emocjonalnie, musi być zdolny do aktywacji wych, dotykowych lub motorycznych. Dzieci
ustalonych reprezentacji umysłowych, kodują- wiedzą, jak inni ludzie brzmią, pachną, poru-
cych oczekiwania dotyczące natury, treści szają się, działają i mówią. Wiedzą, co złości,
i struktury przyczynowej danego wydarzenia. innych ludzi; wiedzą, jak prowokować złość;.'
Co więcej, jednostka musi też umieć rozpo- i wykorzystują tę wiedzę w praktyce, zanim"
znać, kiedy jej oczekiwania zostały naruszone, jeszcze ukończą drugi rok życia. Jest to w du-
a także określić, jak to wpłynęło na ważne dla żej mierze wiedza pojęciowa i małe dzieci mai
niej cele. W przeciwnym wypadku reakcja ją do niej bezpośredni dostęp, o czym świadczą'
emocjonalna nie może być doświadczana 2 . stosowane przez nie rozwiązania codziennych
Uważa się, że tego typu ocen dokonują już problemów, zapamiętywanie codziennych
czteromiesięczne niemowlęta (Stenberg zwyczajów, a także fantazjowanie w mowie,,
i Campos, 1990). Autorzy badań nad niemow- i w zabawie. W miarę jak dziecko wychodzi,
lętami (Haith, 1994; Roberts i Ondrejko, z okresu niemowlęctwa i stopniowo osiąga'
1994; von Hofsten, 1994), stosując rozmaite wiek przedszkolny, zarówno niewerbalne jak£
zestawy kryteriów behawioralnych, wykazali, i werbalne struktury jego wiedzy stają się co-'-
że bardzo małe dzieci wyrabiają sobie (i re- raz bardziej szczegółowe i rozbudowane. J e d j
2 Stein i Levine (1990) opisują różnice między ogólnymi reakcjami afektywnymi, które nie kodują narii-zt-nia
oczekiwań, a reakcjami emocjonalnymi, które zawsze kodują naruszenie oczekiwań i plan działania.
r ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 553
inikże procesy i struktury umysłowe, którymi gółów sytuacji. Stawiamy tezę, że podstawowe
posługuje się dziecko, wcale nie muszą się zmiany zachodzące w trakcie rozwoju nie po-
zmieniać. legają na pojawianiu się nowych operacji
Badania nad rozumieniem emocji i działa- umysłowych. Główne różnice dotyczą kon-
niem ukierunkowanym na cel pozwalają nam kretnych treści dostępnych dzieciom i doro-
poznać treść przekonań, emocji, celów i pla- słym oraz preferowania konkretnych celów;
nów działania, o których mówią dzieci w trak- w miarę rozwoju i nabywania doświadczeń
cie doświadczania emocji. Przedstawiamy zmienia się też spostrzegana względna war-
przykłady ocen oraz bezpośrednich wypowie- tość celów.
dzi na temat Ja i innych ludzi, formułowanych
przez dzieci w wieku przedszkolnym podczas
przywoływania wspomnień emocjonalnych,
pzieci mówią o swoich przekonaniach i celach
ROZUMIENIE EMOCJI
w odniesieniu do Ja i innych łudzi; o wydarze- I PAMIĘĆ Z PERSPEKTYWY
niach, obiektach i działaniach podczas rozwią-
wania problemów; i o tym, co ma bezpo- MODELU PROCESÓW OCENY
średni wpływ na zdolność urzeczywistniania
osobistych celów i utrzymania dobrego samo- CELU
poczucia.
Analizowanie wspomnień wydarzeń emo-
ci analnych i konfliktowych stanowi odpowied- Nasza teoria procesów oceny celu opisuje pro-
ni punkt wyjścia do opisu zdolności małych cesy umysłowe i zachowania związane z dzia-
dzieci do angażowania się w złożone procesy łaniem ukierunkowanym na cel. Przedmiotem
myślowe. Sytuacje emocjonalne - w odróżnie- naszego zainteresowania są treści konkret-
niu od tych, które odwołują się do rutynowej nych przekonań (wiedzy) aktywowanych i/lub
wiedzy w formie skryptów - zawsze wiążą się podważanych w trakcie doświadczenia emo-
L opisem jakiegoś aspektu nowości i narusze- cjonalnego; treści pozytywnych i negatywnych
nia oczekiwań (Mandłer, 1984; Stein i Levine, ocen wydarzeń emocjonalnych; wyciągane
ll>87; 1990; Stein i in., 1993). Relacjonowana wnioski na temat czynników poprzedzających
nowość dotyczy na ogół nieoczekiwanego wy- i konsekwencji wydarzenia emocjonalnego;
darzenia inicjującego, które podważa łub bu- życzenia i plany dotyczące radzenia sobie ze
rzy wcześniejsze przekonania i wymaga świa- skutkami wydarzenia emocjonalnego; i podej-
domego przetwarzania (Mandłer, 1984; Stein mowane działania w kierunku realizacji waż-
i Levine, 1987; 1990). U dzieci, tak jak u doro- nych osobistych celów. Treści te poznajemy
słych, dochodzi do aktywowania wiedzy o tym, poprzez analizę dziecięcych wspomnień o do-
cci powinno się było wydarzyć, i do porówny- świadczeniach emocjonalnych, przywoływa-
wania jej z tym, co się faktycznie wydarzyło. nych spontanicznie bądź w odpowiedzi na py-
W zależności od sytuacji, bieżących celów
tania sondujące.
i chęci zwierzania się dzieci decydują się ujaw-
Nasze podejście opiera się na teorii rozu-
niać (bądź nie) swoje uczucia, wiedzę i ocenę
mienia emocji Levine i Stein (Stein i Levine,
wydarzenia.
1987; 1989; 1990); teorii procesów oceny celu
Jeśli dziecko nie czuje się zagrożone, to Stein i Trabassy (Stein i Trabasso, 1992; Stein
htwo przypomina sobie i relacjonuje własne i in., 1993; Stein, Trabasso i Liwag, 1994; Tra-
rozumowanie, myślenie i planowanie w trak- basso i Stein, 1994); oraz teorii procesów oce-
ci? epizodu emocjonalnego. Jego odpowiedzi ny celu w odniesieniu do psychicznego
na pytania typu „dlaczego" (skierowane na dobrostanu, którą sformułowali Stein, Folk-
wyjaśnianie) albo pytania predykcyjne („Co man i Trabasso (Folkman i Stein, 1997; Laza-
stanie, jeśli...?", „Wyobraź sobie, że...", rus i Folkman, 1984; Stein, Folkman, Trabasso
..Załóżmy...") niemal zawsze są rozbudowane i Richards, 1997). Naszym zdaniem rozumie-
i odzwierciedlają dziecięce rozumienie szcze- nie emocji określa i podkreśla spostrzegane
554 PSYCHOLOGIA EMOCJI
znaczenie i wartość wydarzeń doświadczanych ne, to jednak nie obejmują ani nie kodują Ca}„
przez jednostkę w trakcie codziennych inter- ści sytuacji (Ornstein, Shapiro, Clubb i F 0
akcji. Ludzie bezustannie monitorują i ocenia- mer, 1997; Ross, 1989; 1997; Stein i in., 15
ją stan otaczającego ich świata, starając się wy- 1994; Stein, Wade i Liwag, 1997). Wszystkie'
kryć zmiany statusu celów, które są dla nich wspomnienia są „stronnicze" i stanowią 0 d'
ważne. Zmiana jest dostrzegana, kiedy docho- zwierciedlenie celów operacyjnych oraz stan*
dzi do zablokowania, osiągnięcia lub zagroże- uwagi podmiotu.
nia celu (Stein i Levine, 1987; 1990; Stein i in., Założenie, że indywidualne preferencje-
1993), a spostrzeżenie zmiany statusu celu wy- pragnienia i wartości ograniczają pamięć, nie
wołuje natychmiastową zmianę stanu emocjo- jest niczym nowym. Tezę tę stawia! już Bartle
nalnego i ogólnego poziomu dobrostanu. (1932) w swojej znakomitej pracy na temat
Nasza analiza wspomnień emocjonalnych dziennego funkcjonowania pamięci. Uwu
ukazuje, w jaki sposób dzieci i dorośli mówią on, że aktualne postawy i pragnienia oraz 1
o zmianach dotyczących ważnych dla nich ce- ta wcześniej wiedza ukierunkowują i organizuj
lów. Tego typu wypowiedzi mają, ogólnie rzecz ją całą pamięć. Podobnie jak wszyscy naukowi
biorąc, formę narracyjną i są bezpośrednio cy, którzy badają pamięć w codziennych kon;
związane z ocenianiem wszystkiego, co wpły- tekstach, Bartlett stanął przed probleme
wa na status ważnego celu. Ich język określamy scharakteiyzowania i opisania reprezentac
jako „język oceniania celu", ponieważ ujawnia- wydarzeń. Zadanie to nie jest łatwe, ponie
ją one sekwencję myślenia przyczynowego, opisywanie i analizowanie tego, jak człowie
ewaluacji, wyznaczania celu oraz działania ocenia i rozumie dane wydarzenie, wymaga wy,
ukierunkowanego na cel i stanowiącego funk- korzystywania modeli złożonej sieci repre
cję spostrzeganych zmian statusu cenionych ce- tacji (opis procesów związanych z zapamięta
lów. Za pomocą naszego modelu demonstruje- waniem wydarzeń emocjonalnych w: Mandle
my, jak kodowane jest doświadczenie emocjo- 1984; Stein i Levine, 1987; Stein i in., 1993; r
nalne i jak ludzie nadają sens informacjom basso i Stein, 1994). A jednak pomimo
napływającym na bieżąco (Stein i Levine, 1990; trudności możliwe jest dość systematyczne opi
Stein i in., 1993; 1994; Trabasso i Stein, 1994; sanie struktury i treści myśli oraz działań ukr
1997). Opisujemy też, jak na podstawie swoich runkowanych na ceł. Oceny dokonywane w s
przekonań na temat przeszłości i przyszłości lu- tuacji wywołującej emocje zależą zarówno
dzie konstruują plany podtrzymywania swojego motywacji człowieka, jak i od organizacji je
aktualnego dobrostanu. wiedzy i działań ukierunkowanych na cel.
.yych kombinacji wyniku, kiedy ludzie angażują wydarzeń emocjonalnych, można rozpatrywać
sję w działanie ukierunkowane na cel. Jeśli cel pod kątem pięciu pytań: (1) „Co się wydarzy-
: t pożądany, to człowiek może: chcieć czegoś ło?", (2) „Co w związku z tym czuję?", (3) „Co
i móc to osiągnąć; chcieć czegoś, ale nie móc te- mogę z tym zrobić?", (4) „Co z tym zrobi-
osiągnąć; lub chcieć czegoś, ale nie być pew- łem?" i (5) „Jakie były skutki realizacji planu
ny czy może to osiągnąć. Jeżeli ceł jest czymś działania?". Każde z tych pytań odpowiada
niepożądanym, to człowiek może: nie chcieć da- osobnej kategorii wniosków wyciąganych pod-
nego stanu celu, ale nie potrafić mu zapobiec; czas oceniania statusu celów, który się zmienił
nie chcieć danego stanu celu i skutecznie mu za- pod wpływem wydarzenia inicjującego. Pyta-
pobiegać; albo nie chcieć danego stanu celu, ale nia te posłużą nam jako narzędzie dydaktycz-
nie być pewny, czy ów stan zaistnieje. ne przy prezentowaniu danych na temat pro-
Jak stwierdziliśmy we wcześniejszych ba- cesów oceniania celu. Odzwierciedlają one
daniach (Stein i Levine, 1987; 1990; Stein, czasowy i przyczynowy rozwój epizodu emo-
Trabasso, 1989; 1992; Stein i in., 1993; 1994), cjonalnego i ułatwiają precyzyjne określenie
poszczególne kombinacje stanów wyniku celu natury procesów oceny celu, które zachodzą
są odwzorowywane na konkretne emocje. Ra- w trakcie rozumienia i zapamiętywania wyda-
dość jest związana z dwoma stanami wyniku rzeń emocjonalnych.
ce ] U : gdy człowiek czegoś chce i to osiąga;
oraz gdy czegoś nie chce i tego nie osiąga (to
znaczy tego unika). Strach łączy się z kolejny-
mi dwoma stanami: gdy człowiek czegoś nie NARRACYJNE WSPOMNIENIA
chce, lecz nie jest pewien, czy może tego unik-
nąć; i gdy czegoś chce, ale nie jest pewien, czy
WYDARZEŃ EMOCJONALNYCH
może to osiągnąć. Natomiast złość i smutek U RODZICÓW I DZIECI
Odpowiadają dwóm ostatnim stanom wyniku
celu: kiedy człowiek czegoś chce, ale tego nie
osiąga; i gdy czegoś nie chce, ale to się dzieje. Pozostałą część tego rozdziału poświęcamy
Jednakże samo ocenianie zmiany stanu wy- wspomnieniom dzieci w wieku przedszkolnym,
niku celu nie wystarczy do wywołania konkret- a także ich rodziców, dotyczącym wydarzeń,
nej emocji. Konieczna jest również aktywacja podczas których u dzieci zaobserwowano
przekonań dotyczących szans osiągnięcia, utrzy- różne reakcje emocjonalne. W badaniu ucze-
mania lub uniknięcia danego stanu celu bądź stniczyło 77 dzieci, w tym 42 chłopców i 35
zapobieżenia mu. „Przekonania" to zorganizo- dziewczynek. Prawie połowę próby (43%) sta-
wane formy wiedzy, które zawierają oczekiwa- nowiły młodsze przedszkolaki, w wieku od 2,3
nia związane ze stanem jakiegoś aspektu świata. roku do 4 lat (M = 3,3 roku); resztę - starsze
Często obejmują ocenę wartości tego aspektu przedszkolaki, w wieku od 4,1 do 6,6 roku (M
(na przykład dobry/zły) lub preferencję (na = 5,0 lat). Skład etniczny próby był zróżnico-
przykład lubienie/nielubienie). Przekonania są wany (uwzględniono dzieci pochodzenia afry-
odzwierciedleniem tego, co - zdaniem jednost- kańskiego, azjatyckiego i latynoskiego), ale
ki - jest, było lub może być prawdziwe w jej większość (73%) stanowiły dzieci białe.
świecie (Folkman i Stein, 1997; Stein i Liwag, Aby uzyskać wstępne propozycje (wskaza-
1997; Stein i Levine, 1987; 1990; Stein i in., nia) wydarzeń emocjonalnych, najpierw popro-
1993; 1994). Kędy człowiek pojmuje znaczenie szono rodziców o podanie przykładów niedaw-
jakiegoś wydarzenia, aktywuje zorganizowany nych sytuaqi, w których obserwowali u swoich
system przekonań, by ocenić wpływ tego wyda- dzieci ekspresję radości, złości, smutku i strachu.
rzenia na jego osobę. Wyciąga wówczas szcze-
Następnie przedstawiono dzieciom krótkie
gółowe wnioski na temat dotychczasowego
streszczenia opisanych przez rodziców wydarzeń
i przyszłego wpływu tego wydarzenia.
inicjujących emocje, po czym zadawano następu-
Przebieg procesów oceny celu, które za- jącą serię pytań: (1) Rozpoznanie wydarzenia
chodzą podczas rozumienia i zapamiętywania inicjującego: „Czy pamiętasz to wydarzenie?";
556 PSYCHOLOGIA EMOCJI
(2) Przypomnienie emocji: „Co wtedy czu- co może być istotne przy precyzyjnym określ
łeś?"; (3) Przypomnienie epizodu emocjonal- niu natury rozumienia emocji.
nego: „Czy możesz dokładnie opowiedzieć, co
się stało? Co wtedy pomyślałeś? Co zrobiłeś?".
Po przeprowadzeniu tej wstępnej procedu- „CO SIĘ WYDARZYŁO?"
ry przypominającej przystąpiono do zadawa-
nia dzieciom pytań sondujących: (1) Przyczy- Wspomnienia tego, „co się wydarzyło", 110(
ny: „Dlaczego z powodu [danego wydarzenia] czą trzech odrębnych wymiarów. Są to: (1) y, .
czułeś [daną emocję]?" 3 ; (2) Życzenia/plany: darzenie inicjujące, czyli konkretne wyd u/ .
„Co chciałeś zrobić?"; (3) Działania: „Co zro- nie, które wyzwoliło reakcję emocjonalną; (i)
biłeś?". Przed zadaniem tych pytań prowadzą- ocenianie wyniku celu, czyli ocenianie lego
cy prosili dzieci, by spróbowały sobie przypo- które cele się zmieniły, jaka jest wartość tych
mnieć jak najwięcej szczegółów dotyczących celów dla dziecka i na czym polegała zmiana
danego wydarzenia emocjonalnego, przy czym (osiągnięcie, zagrożenie bądź zablokowanie
nie informowano dzieci, co mówili na ten temat celu); i (3) przekonania, czyli zorganizował „
ich rodzice - poza tym, że wymienili to wyda- ewaluacje i oceny wydarzeń inicjujących i ró -
rzenie. Z danych pochodzących ze spontanicz- maitych aspektów tych wydarzeń.
nych relacji dzieci i z dziecięcych odpowiedzi
na wszystkie pytania sondujące wyodrębniono Wydarzenia inicjujące
zdania składowe, które sklasyfikowano według Zrozumienie emocjonalnego doświadczenia
podstawowych funkcjonalnych kategorii epizo- nie jest możliwe bez zidentyfikowania wyd -
du emocjonalnego (takich jak wydarzenie ini- rżenia inicjującego, które poprzedzało < luna
cjujące, uczucia, przyczyny uczuć, myśli/prze- emocję. Wydarzenia inicjujące są wykon w -
konania, cele, plany, działania, wyniki i strate- wane jako wskaźniki tego, co zapoczątkowało
gie korygowania celów). Pełny opis kryteriów zmiany w statusie cenionych celów. Dzieci
stosowanych w trakcie przyporządkowywania często przytaczają takie wydarzenie jako prz -
zdań składowych do kategorii funkcjonalnych, czynę swojej reakcji emocjonalnej, w ogóle nic
jak również szczegółowe wyniki naszych ba- wspominając o spostrzeganych zmianach
dań nad emocjami relacjonowanymi przez ro- w statusie ważnych celów. Na przykład jeden
dziców i przez dzieci można znaleźć w: Folk- z badanych przez nas trzylatków, zapytań
man i Stein (1997), Liwag (1995), Liwag i Stein dlaczego się tak rozzłościł na poznaną przed
(1995), Stein i Liwag (1997) oraz Stein i in. chwilą dziewczynkę, wrzasnął prosto w obiek-
(1993; 1994). tyw kamery wideo: „Bo ona połamała mój pi-
Dla naszych rozważań istotny jest fakt, że stolet!" Z dalszej rozmowy z malcem wynik -
zdania wyodrębnione z dziecięcych relacji oraz ło, że istotnie dokonał on ocen dotyczących
odpowiedzi na pytania sondujące były naj- zmian w statusie swoich celów, w tym faktu,:.
pierw punktowane w obrębie poszczególnych nie będzie się już mógł bawić zniszczona za-
kategorii funkcjonalnych, bez sumowania tych bawką i że ten „nowy" pistolet był bardzo cen-
punktów, aby uzyskać łączny wynik. Niezbędne ny. Trzylatek zaprezentował też konkretne
jest bowiem zbadanie, jak małe dzieci rozu- przekonania na temat tego, co wolno, a czego
mieją poszczególne wymiary epizodu emocjo- nie wolno robić z cudzymi rzeczami i co może
nalnego. Funkcje poszczególnych kategorii - i powinno - spotkać dziewczynkę, która p -
epizodu emocjonalnego różnią się co do typu łamała jego nową zabawkę.
informacji zawartej w kategorii. Dzieci mogą Chłopczyk był jednak zdziwiony, dlaczej
uwzględniać pewne kategorie częściej niż inne, musi wyraźniej tłumaczyć swój sposób m>śle-
3 Pytanie „dlaczego" zadawano dzieciom dwukrotnie: za pierwszym razem po to, by zidentyfikować powód r
akcji emocjonalnej, a za drugim - by określić przyczynę podania takiego, a nie innego wyjaśnienia tej reakcji. St
sowano następującą procedurę: „E: Dlaczego byłeś zły?" D: „Bo ona popsuła mój pistolet". E: „Dlaczego popsu-
cie pistoletu tak cię rozzłościło?" D: „Tak się nie robi. To był nowy pistolet".
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 557
Siegel (1991) i Grice (1989) wskazują, jak ważne jest rozumienie pośrednich aktów mowy i ukrytych aksjoma-
tów, do których odwołują się w rozmowie dzieci i dorośli. Właściwa interpretacja rozmowy jest niemal niemożliwa,
jeśli nie mamy wizualnego dostępu do oryginalnej sytuacji. Intonacja, ekspresja mimiczna oraz gesty są dla analizy
tuczenia równie istotne, jak ekspresyjny język. Gdybyśmy nie mieli dostępu do niewerbalnych sygnałów prezen-
towanych przez dziecko podczas relacjonowania wydarzenia i odpowiadania na pytania sondujące (które dotyczy-
ły celów dziecka i pozwalały wnioskować o jego przekonaniach), doszlibyśmy do wniosku, że badane dzieci nie dys-
ponowały dobrze ukształtowanymi przekonaniami na temat innych ludzi i nie rozumiały w pełni złożoności wła-
snych działań ukierunkowanych na cel.
558 PSYCHOLOGIA EMOCJI
°b wspomnień % wspomnieli
Wydarzenia prototypowe
rodzicow dzieci
Złość
Dziecko zostaje ukarane 0 22
Cele dziecka są sprzeczne z cudzymi celami 15 0
Własność dziecka zostaje zabrana/zniszczona 14 0
Dziecko jest zmuszane do robienia czegoś 14 0
Dziecku przeszkadza się w robieniu czegoś 12 0
Smutek
Dziecko zostaje oddzielone od ważnych osób 32 10
Dziecko zostaje ukarane 0 20
Dziecko nie otrzymuje pożądanego przedmiotu 0 10
Dziecko nie może podjąć pożądanej czynności 0 10
Strach
Dziecko spostrzega zagrożenie dla Ja lub dla innych 23 40
Dziecko doświadcza niepożądanego bodźca czuciowego 22 0
Rzeczywista bądź wyobrażona żywa istota wywołuje emocje dziecka 14 20
Dziecko śni koszmar / zły sen 0 13
Radość
Dziecko angażuje się / opanowuje pożądaną aktywność 22 21
Dziecko otrzymuje pożądany przedmiot 18 19
Dziecko uczestniczy w działaniach rodziny 14 0
Dziecko się bawi 0 18
nia prototypowe zidentyfikowane przez rodzi- tomiast dzieci wskazywały tylko jedno wyda-J
ców i przez dzieci jako wywołujące u tych ostat- rżenie dostatecznie często, by można je byłfi
nich radość, smutek, złość i strach. W rubryce uznać za prototypowe. Wysoka częstość
„% wspomnień rodziców" znalazły się wyda- mieniania tego wydarzenia wyróżniała je i
rzenia prototypowe dla poszczególnych emocji, śród wszystkich innych zdarzeń identyfikować
zaproponowane przez rodziców. Rubryka „% nych przez dzieci jako przyczyny ich zło
wspomnień dzieci" obejmuje wydarzenia, które Przedstawione odsetki wydarzeń w każdej i
zostały wskazane przez same dzieci jako przy- tegorii emocji nie sumują się do stu, ponie
czyny każdej z czterech emocji. w tabeli uwzględniono tylko najbardziej
Rodzice i dzieci wskazywali różną liczbę totypowc wydarzenia.
wydarzeń prototypowych dla każdej emocji. Z analizy wydarzeń inicjujących wska
Wydarzenie definiowano jako prototypowe, nych przez rodziców można wyciągnąć
jeśli było wymieniane znacznie częściej niż in- wnioski. Po pierwsze, wydarzeniom zwiążą^
ne zdarzenia wskazane dla danej emocji. Na nym z emocjami pozytywnymi bądź negatyw^
przykład w wypadku złości rodzice wskazywa- nymi odpowiadały odrębne kategorie. Vv\ da-
li cztery wydarzenia ze zbliżoną częstością, rzenia, które wywoływały radość, nie zazębia-
a częstość wymieniania tych wydarzeń była ły się z tymi, które wyzwalały smutek, złość c
znacząco większa od częstości odpowiadają- strach. Po drugie, choć wydarzenia wska
cych wszystkim innym wydarzeniom propono- ne dla każdej z negatywnych emocji częścio
wanym przez rodziców w wypadku złości. Na- się pokrywały z wydarzeniami wymieniany
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 559
5 W oryginale autorzy posługują się wyrażeniem goal outcome appraisal, tłumaczonym tu dosłownie - w istocie
chodzi jednak o związek między celem, jaki dziecko pragnęło osiągnąć (lub starało się uniknąć), a faktycznie
Uzyskanym wynikiem (przyp. red. nauk.).
560 PSYCHOLOGIA EMOCJI
ka; (3) dziecko chce czegoś, lecz tego nie osią- tę. Jeśli przyczyną było jakieś obiektywne
ga; (4) dziecko czegoś nie chce, lecz tego nie darzenie, to większość dorosłych reagował^
unika; i (5) dziecko czegoś nie chce i nie jest smutkiem. Jeżeli zaś stan straty został spowó '
pewne, czy tego uniknie. Sytuacja, w której dowany przez żywą istotę, to dorośli częściej'
dziecko czegoś chce, ale nie jest pewne, czy to wyrażali złość. Kwestia odpowiedzialności i
osiągnie, nie została ani razu wymieniona zwłaszcza gdy sprawca straty działał umyślnie '
przez badane dzieci. stanowiła aspekt odróżniający koncepcję złość/
Oceny wyniku celu, formułowane bezpo- u dorosłych od koncepcji tej emocji u dzieci
średnio przez dzieci, były w znacznej mierze w wieku przedszkolnym. Intencja wyrządzenia-
zgodne z naszymi oczekiwaniami. Oceny zwią- szkody nie wystarczała do wywołania złości-'
zane z wyjaśnianiem przyczyn radości w nie- u małych dzieci, nawet jeśli w pełni zdawały so-
wielkim stopniu ( 9 % ) nakładały się na oceny bie one sprawę, że strata została umyślnie spoi
wyjaśniające negatywne emocje. Trzy czwarte wodowana przez inną osobę. Kiedy ktoś celo--
(74%) dzieci kojarzyło radość z osiągnięciem wo krzywdził drugiego człowieka, dzieci czę-1
czegoś pożądanego (na przykład z otrzyma- ściej czuły smutek. A zatem celowość działania'
niem atrakcyjnej zabawki albo ulubionego je- nie stanowi warunku wstępnego dla doświad?-
dzenia, ze specjalnym traktowaniem i tym czania złości przez dzieci. Ji
podobnie). Pozostałe 1 5 % wyrażało radość ja- Prototypowa złość u dorosłych niewątpli-
ko wynik uniknięcia czegoś niepożądanego. wie obejmuje spostrzeganie umyślnego szko-.
Wyjaśnienia złości i smutku dotyczyły dliwego działania (Shaver, Schwartz, 0'Con-
głównie sytuacji porażek i stanów awersyjnych. nor i Kirson, 1987). To, które wydarzenie staj-
Około 6 2 % ocen wyniku celu wyjaśniających nie się prototypowe, zależy jednak od',
smutek oraz 4 3 % ocen wyjaśniających złość doświadczenia i od kulturowych zaleceń. Doi'
miało związek z sytuacją, w której dziecko cze- rośli ludzie mogą być nauczeni, że w pewnycł}<
goś chciało, ale tego nie osiągnęło. Kiedy dzie- warunkach złość bywa aprobowana i jej wyra-,
ci opisywały swoje emocje w sytuacji, w której żanie jest czymś właściwym, niezależnie od te-
czegoś nie chciały, ale i tak musiały to zrobić, go, czy szkodliwe działanie było umyślne, czy.,
proporcje ocen dotyczących smutku i złości nie (Stein i Levine, 1989). j|
kształtowały się odwrotnie: około 2 9 % ocen W naszej analizie wyniku celu stwierdzili?'
wiązało się ze smutkiem, a 5 7 % - ze złością. śmy, że strach był najczęściej (71%) wyrażanym
Jakkolwiek smutek i złość były kojarzone w sytuacji, kiedy dziecko czegoś nie chciało, ale
z obydwoma typami ocen wyniku celu, to awer- nie było pewne wyniku. Zgodnie z naszą teo-ii
syjne stany osiągnięcia niechcianego celu były rią, strach wiąże się z niepewnością co do tego;:
silniej związane ze złością niż ze smutkiem. czy niepożądany wynik (albo utrata pożądań ..
Natomiast strata odwrotnie - częściej była ko- go stanu) wystąpi, czy nie. Strach jest emocją;
jarzona ze smutkiem niż ze złością 6 . pojawiającą się w reakcji na zagrożenie. MĆH'
Wyniki te są spójne z danymi uzyskanymi wiąc o strachu, już trzyletnie dzieci wyraźnie'
we wcześniejszych badaniach empirycznych, uwzględniały aspekt niepewności i opowiadaj
autorstwa Stein i Levine (1989) oraz Levine o przyszłych wynikach celu, które nie były po-
(1995). Badaczki te stwierdziły, że i u dzieci, żądane, lecz mogły nastąpić. Przy wskazywaniu*'
i u dorosłych reakcją na stany awersyjne była stanów, które jeszcze nie nastąpiły, dzieci po-»
częściej złość niż smutek. Wykazały też, że sta- sługiwały się czasem przyszłym (na przykład
ny straty wywoływały u dzieci więcej smutku „On mnie uderzy") albo trybem warunkowym'
niż złości. Dorośli i dzieci reagowali podobnie (na przykład „On by mnie uderzył").
na stany straty, z tym że dorośli byli bardziej Choć nie przewidywaliśmy strachu w sytu-
wyczuleni na to, kto lub co spowodowało stra- acjach istniejącego już stanu awersyjnego, to
6 Ztość nie stanowiła konsekwencji żadnej z pozostałych kombinacji wyniku celu; 2% reakcji smutku bitu wy-
jaśnianych sytuacją, w której dziecko czegoś chciało i to osiągnęło albo czegoś nie chciało i nie było pewne, czy te;,
go uniknie. Tylko 1% reakcji smutku nie został wyjaśniony sprecyzowanym wynikiem celu.
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 561
• -Juak 29% dzieci przejawiało taką reakcję. „To był mój klucz - nie taty, nie mamy - tylko
j)/iecięce wypowiedzi wyjaśniały, dlaczego Aarona"); i (8) natura albo stan rzeczywi-
strach występował w reakcji na stany awersyj- stości (na przykład „To jest Morska Wiedź-
ne Dzieci najpierw koncentrowały się na wy- ma. Ta Morska Wiedźma, ona... eee... zamie-
darzeniu, które spowodowało zmianę statusu niła swojego tatę w coś takiego jak fala, ale to
jŁl_ Następnie za pomocą tego wydarzenia nie była fala. To naprawdę straszny, straszny,
ń dializowały pośrednio, że pożądany stan straszny potwór").
wyniku był niepewny. Wiele dzieci mówiło na 55 przekonań z pierwszej grupy zostało
o i / y k ł a d o niesamowitych istotach, takich jak wyodrębnionych na podstawie radosnych wy-
potwory czy duchy, słowami: „Bałem się, bo powiedzi. 47% tych przekonań skupiało się na
w moim pokoju był potwór", sygnalizując korzyściach lub zyskach. Do kategorii zdolno-
w isn sposób obecność niepożądanej istoty. ści można było zaliczyć 11%, natomiast do
Obecność potwora implikowała, że potwór strat czy odmów - 9%. Na pozostałe kategorie
mó^ł dziecko skrzywdzić, ale wydarzenie to przypadało po 2% radosnych przekonań. Co
b\lo niepewne. Szczegółowe pytania i analiza ciekawe, przekonania o negatywnej walencji
(j/iccięcych sugestii ujawniły owe znaczenia występowały również w radosnych wypowie-
stanów awersyjnych. dziach, głównie na początku relacji. Kiedy
dzieci rozpoczynały opowieść o radosnych
Przekonania uczuciach, większość skupiała się na stanach
Pi/.ekonania są wyrażane w formie ewaluacji deprywacji, które zmotywowały je do działa-
i ocen emocjonalnych wydarzeń, jak również nia. Następnie dzieci przedstawiały swój nega-
ludzi, miejsc, przedmiotów, uczuć i wszelkich tywny stosunek do tych stanów i powody,
iniwch aspektów emocjonalnego wydarzenia. z jakich chciały doprowadzić do zmiany. Kiedy
Większość przekonań cechuje się pozytywną mali badani przechodzili do planów działania,
badź negatywną walencją, którą łatwo rozpo- odnoszących się do stanów deprywacji, ich sta-
znać. W naszej analizie dokonaliśmy identyfi- nowisko się zmieniało, a oceny negatywne by-
kacji i kodowania każdego ewaluacyjnego prze- ły zastępowane pozytywnymi. Dzieci często
konania w każdej wypowiedzi. opisywały, jak ważny był dla nich dany cel,
i wymieniały rozliczne inne cele, które mogły
Zidentyfikowaliśmy dwie grupy przeko-
być zrealizowane dzięki osiągnięciu tego głów-
nali. W pierwszej grupie przekonania koncen-
nego. Kiedy opowiadały o tym, jak udało im
trowały się głównie na ocenie krzywdy, zysku
się osiągnąć cel, skupiały się na nieoczekiwa-
i obowiązków; relacji; zdolności; posiadania;
nych korzyściach płynących z tego sukcesu
i stanów rzeczywistości. W grupie tej można
i formułowały oceny dotyczące ludzi, którzy
było wyróżnić osiem różnych kategorii: (1)
im pomogli.
krzywda fizyczna (na przykład „Myślałem,
że może, kiedy dotknę żarówki, to będzie go- 35 przekonań wiązało się ze strachem. Do-
rąca, i może, gdybym jej dotknął, toby mnie minantę stanowiła kategoria krzywdy fizycznej
poparzyła"); (2) korzyści lub zyski (na (52%); następne pod względem częstości wy-
ptzykład „Wydawało mi się... pomyślałam so- stępowania były przekonania dotyczące stanu
bie. że może teraz mi się uda spotkać z Amy, rzeczywistości (29%), strat lub odmów (11%)
kiedy tu przyjdzie"; (3) straty lub odmowy oraz korzyści lub zysków (3%). W wypadku
(na przykład „Ja myślałam, byłam pewna, że smutku (który był przedmiotem 64 przeko-
już nigdy nie będziemy tego [telewizji kablo- nań) dominantą była kategoria strat lub od-
wej [ mieli"); (4) obowiązki lub właściwe za- mów (37%), a nieco rzadziej wyrażane były
chowanie (na przykład „I myślałem, że muszę przekonania o zyskach lub korzyściach (27%)
giąć w baseball"); (5) zdolności na przykład oraz krzywdzie (14%). Pozostałe 19% przeko-
.,Bu wcześniej próbowałam pływać i mi wy- nań związanych ze smutkiem rozkładało się
chodziło"); (6) specyficzność relacji (na równo na pozostałych pięć kategorii przeko-
przykład „Becky nie jest moją przyjaciółką, nań. Dominantę dla złości (na którą przypa-
<»k Zuri tak"); (7) posiadanie (na przykład dało 15 przekonań) stanowiła kategoria zy-
562 PSYCHOLOGIA EMOCJI
sków i korzyści (34%), a po niej następowały stąpiły lub nastąpią na skutek zablokow
oceny relacji (27%), obowiązki lub właściwe głównego celu. Wypowiedzi o strachu
zachowanie (13%) i posiadanie (7%). centrowały się na tym, jak niepewny j
Wypowiedzi na temat negatywnych do- świat, zważywszy na to, że krzywda już się
świadczeń emocjonalnych zawierały zarówno ła lub miała się wydarzyć lada chwila. I wi-
negatywne, jak i pozytywne przekonania. cie, w radosnych wypowiedziach dzieci wvł
W relacjach nasyconych złością, smutkiem żały przekonania na temat pojawiających
i strachem pozytywne przekonania/oceny były pozytywnych możliwości i różnych celów
często przedstawiane na początku wypowiedzi re stawały się dostępne dzięki osiągnięciu
i wskazywały, jak ważny był dany cel lub jak sadniczego celu.
wielkie było zadowolenie narratora, zanim Chociaż przekonania na temat si.uiu i
stan rzeczywistości zmienił się na skutek stra- czywistości dotyczyły przede wszystkim te
ty albo perspektywy straty. Dzieci podkreślały co dzieci uznawały za prawdę o świecie, to n;
też wartość utraconego lub zablokowanego które wypowiedzi uwzględniały to, < 0 - 7
celu, zwłaszcza poprzez łączenie pozytywnych niem mówiącego - inni ludzie uznawali ",
ocen moralnych z osiągnięciem pożądanych prawdę o świecie. Na przykład pewna dzi
celów. Kiedy jednak relacja dochodziła do czynka, na którą nakrzyczała matka, wyjar
momentu zablokowania celu, wyrażane były ła, że jej mama niesłusznie posądziła
negatywne przekonania na temat innych ludzi 0 upuszczenie kubka: „Myślała, że to ja n
i stanu rzeczywistości. A zatem w wypowie- biłam tyle hałasu, ł że... tak właśnie m
dziach na temat nieprzyjemnych doświadczeń że upuściłam kubek. Dlatego na mnie k
emocjonalnych negatywne przekonania były ła..." (dziewczynka, 5,2 roku). Badana pi
generowane zazwyczaj po pojawieniu się nie- minała sobie również, że skorygowała fi
pożądanej zmiany stanu. Owe zmiany walencji we przekonanie matki, informując ja,
w trakcie relacji stanowią odzwierciedlenie sprawcą hałasu był młodszy brat dziewi
zmian w ocenach doświadczeń emocjonalnych
Analizowane wypowiedzi dowodziły
w codziennym życiu.
nadto, że dzieci były świadome tego, co ktoś'
W wypadku każdej z czterech emocji dzie- ny mógł pomyśleć i zrobić w odpowied/i na
ci skupiały się na oczekiwaniach dotyczących działanie: „Mama mówi, że kupi mi kosti
szkód lub korzyści, które powinny były nastą- 1 jak będę pod wodą, to każdy pomyśli, że
pić, nastąpiły lub nastąpią. Mówiąc o strachu, pływa prawdziwy rekin ludojad. Bo będę
koncentrowały się głównie na przekonaniach ostre zęby" (chłopiec, 3,8 roku); „Bo ja b
odnoszących się do możliwej krzywdy. Gdy bardzo cicho, jak jechaliśmy z mamą do do
w grę wchodziła radość, w centrum uwagi i ona myślała, że spałem" (chłopiec, 6 lat).
znajdowały się oczekiwane korzyści, które Największe znaczenie dla kwestii dzi
istotnie nastąpiły. W wypadku złości i smutku cego rozumienia cudzych przekonań n
najważniejsze były oczekiwane korzyści, które grupa ocen zawartych w wypowiedziach na
powinny były nastąpić, ale nie nastąpiły. mat obowiązków, które spoczywały na :
Każdy z typów wypowiedzi emocjonalnych ciach. Dzieci najczęściej wspominały o
zawierał też prototypowe przekonania specy- obowiązkach w kontekście rozmowy z jedn
ficzne dla danej emocji. W wypowiedziach z rodziców. Na przykład pewna dziewczy
o złości dzieci wyrażały przekonania na temat (4 lata), wyjaśniając, dlaczego musiała iść
moralnych zobowiązań innych ludzi, którzy szkoły, opowiadała: „Jednego dnia mama
złamali obietnicę; zwierzały się też, że nie są wiedziała: «Ależ, kochanie, ty musisz eh
pewne, czy kiedykolwiek będą mogły ponow- do szkoły»". Mały chłopiec (3,4 roku) stwi
nie tym ludziom zaufać. Ponadto przekonania dził: „Ja go nie widziałem, a mama powi
dotyczące możliwości zerwania relacji były ła, że muszę tu zostać i iść do szkoły",
wyrażane głównie w gniewnych wypowie- trzyletni chłopczyk powiedział: „Mama m
dziach. W wypowiedziach smutnych przewa- ła, że nie muszę się z nim bawić". Ws/wkie
żały przekonania o innych stratach, które na- dzieci wyrażały swoje oceny rodzicielski
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 563
i
konaniach w kontekście epizodu emocjonal- albo złości czy radości (po 5%). I wreszcie -
nego? Stwierdziliśmy, że najpowszechniejszą rodzice opowiadali o smutku, niektóre d'
funkcją tych ocen było wyjaśnianie. W około przypominały sobie radość (19%), neuti
50% wypadków dzieci wyrażały przekonania uczucia (7%) albo złość (2%).
albo sądy po to, by wyjaśnić lub uzasadnić wła- Niezgodność między relacjami rodzL
sne emocje (na przykład „Było mi smutno, bo i dzieci stwierdzano najczęściej wtedy, gdy j
myślałem, że już na zawsze zostanę u kuzy- dzice przypisywali dzieciom złość i stn-
na"), pragnienia (na przykład „Chcę iść do Dzieci informowały o uczuciu smutku zna-^
cyrku, bo w cyrku jest fajnie") lub zachowania nie częściej niż o złości, którą przypisywali'
(na przykład „Mama... eee... ja ją obudziłam, rodzice. Podobnie tylko połowa z nich
bo myślałam, że potem znowu zaśnie"). Dzie- twierdziła oceny swoich rodziców dotyczą^
ci wykorzystywały też cudze przekonania przy strachu. Choć dzieci potwierdziły więkS/OŚĆ'
wyjaśnianiu celów i działań innych osób (na rodzicielskich ocen smutku, to mówiły () i vnjf
przykład „I właściwie... to znaczy... bo mama uczuciu częściej niż ich rodzice, a ponadto wyj
mnie złapała, bo myślała, że się będę topić. rażały smutek jako reakcję na wydarzenia
A ja powiedziałam: «Zostaw», bo wcale się nie w ogóle nieuwzględniane przez rod/io>\\ 4
topiłam"). kiedy dzieci były karane, kiedy nie dostawał^
Około 25% przekonań dotyczyło negatyw- pożądanego przedmiotu i kiedy nie mogły siej
nych bądź pozytywnych konsekwencji zaistnia- zaangażować w pożądaną aktywność. Rodzic,
łych wyników. W wielu wypadkach ocena wy- oceniali te wydarzenia jako wywołując
niku powodowała także aktywowanie celów u dzieci złość.
i planów. A zatem dzieci były wyraźnie uwraż- Rozbieżności w relacjonowaniu o re
liwione na tę kwestię i uważały za stosowne cjach emocjonalnych wskazują dobitnie,
wykorzystywać oceny zarówno do wyjaśniania kiedy rodzice przytaczają wydarzenia inicjują
wydarzeń, jak i do określania wpływu tych wy- ce u ich dzieci poszczególne emocje, nie mo
darzeń. na zakładać, iż dokonali oni trafnej
dziecięcych reakcji. Nasze dane dowodzą,:
wydarzenia są zawsze interpretowane
„CO W ZWIĄZKU Z TYM CZUJĘ?" nie z jakimś układem odniesienia. Więk
badanych przez nas rodziców opierała się
Rozbieżności między dziecięcymi obserwacjach, deklarując wykorzystywani!
a rodzicielskimi relacjami o emocjach ekspresyjnych wskaźników konkretnych :
Gdybyśmy do interpretowania dziecięcych do- cji emocjonalnych. Choć rodzice starali sięA
świadczeń emocjonalnych wykorzystywali tyl- bierać te sytuacje, w których uzyskali behawio,
ko rodzicielskie relacje, to musielibyśmy zało- ralne i werbalne dowody na poparcie swojeg
żyć, że rodzice nie mają trudności z trafnym wyboru, to jednak dzieci nie zawsze potwier
rozpoznawaniem emocji swoich dzieci. Dorośli dzały atrybucje emocji dokonywane przez i
stosunkowo trafnie rozpoznawali, kiedy ich dziców.
dzieci czuły radość - 80% małych badanych Analiza wypowiedzi dzieci i rodziców I
potwierdzało oceny swoich rodziców. Mniejszą vine, Stein i Liwag, 1999) wykazała, że je
zgodność pomiędzy relacjami rodziców i dzieci z przyczyn nietrafności rodzicielskich ocen l
odnotowano w wypadku negatywnych emocji - fakt, iż wielu rodziców błędnie interpreto
złości (22%), strachu (49%) i smutku (72%). wartość i znaczenie danej aktywności
Kiedy rodzice sądzili, że ich dzieci doświadcza- dziecka. Dorośli często mylnie oceniali dzi&j
ły złości, te ostatnie często donosiły o smutku cięce ewaluacje konsekwencji straty, odmo
(39%), radości (22%) czy neutralnych uczu- lub zakazu. Po zakazaniu lub odmówieniu czej
ciach (17%). Kiedy rodzice relacjonowali, że goś dziecku rodzice uznawali, że zdarzeni!
ich dzieci się bały, niektóre z nich opowiadały jest zakończone i nie ma już dla dziecka więli
o uczuciach neutralnych (23%), smutku (19%) szego znaczenia. Z dziecięcych relacji wynika
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 565
jo jednak, że skutki odmów, zakazów i kar mają dostępu do informacji znanych tylko
trwafy znacznie dłużej niż okres następujący
drugiej osobie (Horton i Keysar, 1996; Stein,
bezpośrednio po epizodzie emocjonalnym. 1996). Co więcej, nawet współmałżonkowie
Brak spójności między rodzicielskimi nieustannie popełniają błędy przy ocenianiu
a dziecięcymi ocenami wartości danego przed-
przekonań partnera. W programach telewizyj-
miotu lub danej aktywności, jak również fałszy- nych typu „Randka w Ciemno" czy „Czar Par"
we pojęcie dorosłych o konsekwencjach straty wykorzystuje się te luki w wiedzy, by skonfun-
c/y kary często wynikały z tego, że niektóre in- dować partnerów, którzy właśnie się poznali
formacje nie były rodzicom ujawniane. Reagu- albo niedawno pobrali. W wielu wypadkach
jąc emocjonalnie, dzieci nierzadko opierały się mężowie i żony nie są w stanie prawidłowo
na sobie tylko znanych informacjach. Na przy- przewidzieć przekonań deklarowanych przez
kład pewna matka opowiadała, że co tydzień ich współmałżonków (Ross, 1989).
' nabiera na zakupy swojego najmłodszego syn- Inną przyczyną rozbieżności w rodziciel-
ka, żeby sprawić mu przyjemność i pobyć z nim skich i dziecięcych atrybucjach emocji są róż-
t\ Iko we dwoje. Zapytany o uczucia związane nice dotyczące ram czasowych wykorzystywa-
l cotygodniowym wyjazdem z mamą na zaku- nych przy przypominaniu sobie wydarzenia.
py, chłopczyk oświadczył, że jest wtedy smutny Analizując ramy czasowe, w których mieściły
• •i czuje się naprawdę okropnie. Wyjaśnił, że za- się sprawozdania rodziców i dzieci (Levine
wsze, gdy jedzie z mamą do sklepu, starszy brat i in., 1997), stwierdziliśmy, że dzieci często do-
wchodzi do jego pokoju i bawi się jego ulubio- nosiły o smutku w sytuacjach prowokujących
nvmi zabawkami. Dla tego dziecka zatem wy- złość, ponieważ relacjonowały również póź-
jazd do supermarketu - mimo że miało wów- niejsze epizody i próby uporania się z porażką.
czas okazję pobyć z mamą, a w dodatku wybrać Podobnie, kiedy dzieci przypominały sobie ra-
iobie ulubione smakołyki - nie stanowił rado- dość w kontekście wydarzeń identyfikowanych
snego wydarzenia, zważywszy na to, co się przez ich rodziców jako wywołujące złość,
• działo w domu pod nieobecność chłopca. działo się tak dlatego, że dzieci uwzględniały
Rozbieżności pomiędzy odczuciami oraz w swojej relacji także późniejsze epizody,
wiedzą dziecka a odczuciami i wiedzą rodzica w których udało im się osiągnąć cel.
0 wydarzeniu, którego oboje doświadczali, Sposób, w jaki dzieci opowiadają o emo-
stanowią przedmiot zainteresowania badaczy cjach wywołanych przez wydarzenie inicjujące,
zajmujących się teoriami umysłu, teoriami może zależeć od ostatecznego osiągnięcia ce-
pizyjmowania punktu widzenia i teoriami roz- lu, a nie od pierwszej reakcji na wydarzenie.
wiązywania konfliktów. Obecnie dominuje Dzieci często eliminowały wstępne ogniwa se-
przekonanie, że małe dzieci nie są w stanie kwencji wydarzeń, tak aby ich relacja była
poznać cudzych przekonań; tymczasem z wie- spójna z ostatecznym rozwiązaniem. Jednak
lu zebranych przez nas rodzicielskich relacji nawet najmłodsze dzieci, wypytywane o wstę-
na temat emocjonalnych odczuć i przekonań pne reakcje emocjonalne, nie miały kłopotów
,!;ch dzieci wynika, że to właśnie rodzice nie z dostarczeniem najważniejszych informacji
umieli trafnie rozpoznać dziecięcych ocen na ten temat. Stwierdziliśmy, że 60% dzieci,
1 przekonań dotyczących danego wydarzenia. które początkowo nie zgadzały się z rodziciel-
Rodzice potrafili prawidłowo identyfikować ską oceną dotyczącą ich złości, przyznało, że
cele swoich dzieci. Nie umieli natomiast wła- poza deklarowaną wstępnie emocją doświad-
ściwie oceniać wartości tego celu w oczach czały również gniewu. Dzieci z łatwością
dziecka, wpływu straty na dziecko, a także przedstawiały też wiarygodne wyjaśnienia,
przyszłego myślenia i zachowania dziecka. dlaczego odczuwały złość oprócz emocji wy-
Nowe badania nad przyjmowaniem punk- mienianej przez nie na wstępie. Z ich rozmo-
tu widzenia podczas rozmowy prowadzonej wy z eksperymentatorem wynikało jednak ja-
przez dorosłych ludzi również dowodzą, że do- sno, że emocją organizującą reprezentację
rośli często się mylą przy określaniu treści cu- zdarzenia w pamięci była ta emocja, którą wy-
dzego systemu przekonań, zwłaszcza gdy nie mieniały na początku.
566 PSYCHOLOGIA EMOCJI
TAREIA 28.2
Odsetek dzieci wymieniających dany typ przyczyny przynajmniej raz dla każdej emocji
Emocja
Wydarzenia prototypowe
Złość Smutek Strach Radosc
Warunki poprzedzające
Wydarzenia inicjujące 25 H ^ ^ I S l ISllilfSlS 11* a j
Naruszenie oczekiwań dotyczących wyników 13 10 ggfgpH 13r|
Konsekwencje/wyniki 0 34 92
Celą/preferencje 63 54
M l
13 10 17 IMiaM
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 567
Utrzymanie zi 22
Osiągnięcie 29 56
Restytucja 38 25
Zastąpienie 25 25 33
Zaniechanie 31 25
Odwet 6 6Z 23
Zapobieżenie
Wyrażenie emocji 22
mi były zastąpienie i restytucja celu. Tylko osiągnięte lub nie, a wynikami celów, kió
38% dzieci, które mówiły o pragnieniu restytu- pozostawały nierozstrzygnięte albo czekah
cji pierwotnego celu, faktycznie tego dokona- rozstrzygnięcie. Przeważająca większo- ep
ło. Spośród dzieci, które pragnęły zastąpić cel zodów negatywnych emocji została ro
nowym, jedynie 25% zrealizowało to życzenie. gnięta w jakiś konkretny sposób (69',
Wspominając epizody złości, dzieci często smutku, 7 8 % dla strachu i 9 4 % dla zl
mówiły, że miały niewielką nadzieję na resty- Jednakże tylko 4 6 % wspomnień radości
tucję pierwotnego celu, nawet jeśli na począt- wierało wzmiankę o jakimś definitywm m r
ku wierzyły, że ich cel może i powinien zostać wiązaniu. Mniejszy odsetek rozstrzygnie
przywrócony. A zatem pomimo chęci przy- celów w wypadku relacji o doświadczeniu
wrócenia celu dzieci były świadome, że istnie- dości mógł wynikać z tego, że dzieci
jące okoliczności pozwalają jedynie na zastą- skłonne formułować wówczas cele długo
pienie go lub zaniechanie, bądź też odwet. minowe, których nie mogły jeszcze ui/e
Rozzłoszczone dzieci, które pragnęły restytu- wistnić (na przykład „Kiedy dorosnę, chce
cji celu, były najbardziej skłonne zastąpić go żółwiem Ninja"). Ponadto ich życzenia '
nowym celem i dążyć do zemsty. Smutne dzie- bardziej wymyślne czy udziwnione (
przykład „Chciałabym mieć jeszcze mili
ci również najczęściej obierały nowy cel, ale
klocków Lego"; „Już niedługo pojadę do
porzucały swój pierwotny cel znacznie częściej
landii i złapię krasnoluda").
niż dzieci rozzłoszczone.
Analiza wypowiedzi, które uwzględni
ostatecznie rozstrzygnięte cele, wykazała,
J A K I E BYŁY KONSEKWENCJE typ rozstrzygnięcia różnił się istotnie w znl
ZREALIZOWANIA PLANU DZIAŁANIA?" ności od emocji. Epizody smutku końc/\h
nieosiągnięciem celu znacząco częściej (78
Chcąc przeanalizować wspomnienia dzieci do- niż epizody złości (33%), strachu {%'<)
tyczące ich pewności co do ostatecznego roz- radości (2%). Niezależnie od dozy op
strzygnięcia celu, zakodowaliśmy ich wypo- zmu, przejawianej na początku smutne)
wiedzi według konkretnego uzyskanego wyni- cji, dzieci donosiły, że ich wysiłki b>l>
ku końcowego. Dokonaliśmy rozróżnienia owocne. Opowiadając o epizodach Mra
pomiędzy wynikami celów, które zostały już i złości, dzieci relacjonowały, że - pomimo
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 569
czątkowej czy zbliżającej się porażki - zdołały możności zrealizowania życzeń. Gniewne
uciec czy uniknąć awersyjnej sytuacji dzięki wspomnienia różniły się jednak od smutnych
własnym wysiłkom lub interwencji innych lu- pod pewnymi istotnymi względami. Te pierw-
dzi. Dzieci, które decydowały się zemścić, na sze koncentrowały się przede wszystkim na
ogół realizowały ten zamiar. przyczynie porażki. Ponadto pragnienie od-
wetu było wyrażane niemal wyłącznie w ra-
mach gniewnej reakcji. Natomiast smutne
WNIOSKI wspomnienia skupiały się głównie na konse-
kwencjach nieosiągnięcia celu, a najczęst-
szym sposobem radzenia sobie ze smutkiem -
obok wytyczania sobie celu zastępczego - było
W tym rozdziale wykazaliśmy, że dzieci w wie-
całkowite zaniechanie dążenia do celu
ku przedszkolnym dysponują bogatą wiedzą
na temat sytuacji, emocji, innych ludzi i siebie Dane uzyskane w naszych badaniach,
samych. Wspomnienia emocji stanowią jedno a także w serii badań prowadzonych przez in-
z najobfitszych źródeł ocen Ja, dokonywanych nych naukowców (przegląd aktualnej literatu-
w związku z wydarzeniami i celami ważnymi ry na temat rozumienia emocji można znaleźć
dla jednostki. Dlatego też wspomnienia te są w: Stein, Wade i Liwag, 1997; Stein, 1996)
doskonałymi wskaźnikami wartości cenionych wskazują, że już dzieci w wieku od 2,5 do 3 lat
przez dzieci, ich sposobu myślenia o celach, dysponują pokaźną wiedzą na temat podsta-
spostrzeganych przez nie warunków ułatwiają- wowego arsenału procesów psychicznych,
cych bądź uniemożliwiających osiągnięcie ce- w tym przekonań, preferencji, celów, stanów
lu, a także planów działania ukierunkowanego psychicznych, indywidualnych skłonności
na utrzymanie pożądanego celu i pozytywne- i emocji. Zważywszy na to, że wspomnienia
go samopoczucia. emocjonalne obfitują w oceny bieżących, prze-
We wszystkich naszych badaniach stwier- szłych i przyszłych stanów dziecięcego świata,
dziliśmy u dzieci w wieku przedszkolnym wy- nie od rzeczy wydaje się uporządkowanie da-
raźnie odrębne typy wspomnień i ocen wyda- nych na temat poszczególnych elementów
rzeń wywołujących radość, smutek, złość procesów oceny.
i strach. Dzieci jednoznacznie odróżniały wy- Zdecydowana większość dotychczasowych
darzenia radosne od tych, które wzbudzały badań nad dziecięcymi teoriami umysłu nie
smutek, złość i strach. Radosne wspomnienia uwzględniała wspomnień emocjonalnych przy
były związane z osiągnięciem celu oraz dal- opisywaniu dziecięcej wiedzy o Ja i innych lu-
szym dążeniem do niego, wspomnienia nega- dziach. Flavelł, Flavell, Green i Moses (1990)
tywnych emocji zaś obejmowały stany zagro- są adtorami jednego z nielicznych badań,
żenia ważnych celów lub porażki, do których w których dokonano wszechstronnej analizy
już faktycznie doszło. Wspomnienia wydarzeń dziecięcych przekonań na temat innych ludzi.
budzących strach wyraźnie się różniły od Uzyskane przez nich wyniki dowodzą, że małe
wspomnień złości i smutku. Pamięć o przera- dzieci faktycznie rozumieją i całkiem trafnie
żających wydarzeniach wiązała się ze skupie- oceniają preferencje i cele innych ludzi. Bada-
niem na fizycznej krzywdzie, z przekonaniami cze ci stwierdzili jednak, że dzieci mają trud-
o niestabilnej naturze świata, z wysiłkami ności z przewidywaniem cudzej wiedzy i prze-
zmierzającymi do zapobieżenia krzywdzie i z konań o konkretnych faktach (kiedy na przy-
planami działania, które faktycznie doprowa- kład przekładano cukierek z jednego miejsca
dziły do uniknięcia krzywdy. na drugie za plecami innej osoby, dzieci często
Wspomnienia złości i smutku były wyraź- dawały się zmylić i pytane, gdzie ta osoba bę-
nie odmienne od wspomnień strachu, nato- dzie szukać cukierka, wskazywały to drugie
miast mniej różniły się od siebie. Oba te typy miejsce). Inne badania nad teorią umysłu
wspomnień krążyły wokół porażki w osiągnię- (zob. np. Chandler, Fritz i Hala, 1989; Cle-
ciu celu, wokół chęci przywrócenia ważnego ments i Perner, 1994) dowodzą, że przy zasto-
celu oraz - w wielu wypadkach - wokół nie- sowaniu odpowiedniej metodologii i uwzględ-
570 PSYCHOLOGIA EMOCJI
7 Wellman i współpracownicy (1995) oraz Bartsch i Wellman (1995) opierają się na teorii stanowiska intencjo
nego (intentional-stance theory), która wyjaśnia związek pomiędzy przekonaniami a pragnieniami. Teoria ta po
jednak dwa elementy niezbędne przy opisywaniu rozumienia emocji. Nie uwzględnia struktury i znaczenia sądów,y
tościujących ani nie opisuje dynamicznych procesów wnioskowania, zachodzących podczas oceniania i rozumienia.
ROZUMIENIE EMOCJI W TEORII OCENY CELU 571
oświadczanej emocji. Złość wyraźnie kiero- starszych dzieci oraz dorosłych. Jak dowodzili-
w iła uwagę dzieci ku warunkom poprzedzają- śmy w niniejszym rozdziale, osoby dorosłe do-
cvin, strach natomiast - ku wynikom, które świadczają wielu z tych trudności, które we-
•szcze nie nastąpiły. Radosne i smutne wypo- dług zwolenników teorii umysłu są charakte-
wiedzi zdradzały dziecięce zainteresowanie rystyczne wyłącznie dla małych dzieci. Ross
zarówno warunkami poprzedzającymi, jak (1989) oraz Horton i Keysar (1996) dowiedli,
[konsekwencjami wydarzenia. że u dorosłych wiedza na temat innych ludzi
Dane te, rozpatrywane łącznie z wynikami jest w dużym stopniu zniekształcona. Horton
naszych wcześniejszych badań (Trabasso i in., i Keysar wykazali, że dorośli często nie mają
ptól; Trabasso i Stein, 1997), wskazują, że dostępu do informacji zastrzeżonych dla in-
J/eci są w stanie tworzyć spójne i sensowne nych osób i dlatego popełniają poważne błędy
reprezentacje wydarzeń, zwłaszcza tych, które przy przewidywaniu treści cudzych przekonań.
vi dla nich ważne i wywołują reakcję emocjo- Wydaje się więc, że należałoby najpierw usta-
nalną. Chociaż Fivush i Hayden (1997) dono- lić, co badany wie, a czego nie wie, a dopiero
ra o znaczących różnicach rozwojowych doty- potem przystępować do pomiarów jego rozu-
czących strukturalnej spójności dziecięcych mienia innych ludzi. Takie podejście wymaga
w spowiedzi autobiograficznych, to nasze ba- bardziej wnikliwej analizy wiedzy o sytuacji,
dania nie wykazały istotnych różnic rozwojo- niż się to obecnie praktykuje.
w\ch w zakresie złożoności i spójności dziecię- Należy też uwzględnić znaczenie rozumie-
cych wypowiedzi emocjonalnych (Liwag i Ste- nia reguł konwersacyjnych i złożonej komuni-
in, 1995; Levine i in., 1999). kacji językowej. Dotychczas głównym kryte-
Rozbieżności pomiędzy naszymi wynikami rium stosowanym przez zwolenników teorii
a rezultatami uzyskanymi przez Fivush i Hay- umysłu przy ustalaniu, czy dziecko rozumie
den (1997) można wyjaśniać, przyglądając się cudze przekonania, było wykorzystywanie
typom wydarzeń i sytuacji, które przypominali słownictwa określającego stany wewnętrzne
sobie badani. Sytuacje analizowane przez nas (na przykład „myślę", „wiem", „pamiętam",
h\ ty oceniane zarówno przez dzieci, jak „uważam" i tym podobne). Z naszej analizy
i przez ich rodziców jako silnie nasycone emo- danych pochodzących z wypowiedzi na temat
cicimi. Natomiast dzieci badane przez Fivush wspomnień emocjonalnych oraz zapamięty-
i Hayden mówiły o wielu różnych wydarze- wania konfliktowych interakcji wynika, że za-
niach, z których jedne miały zabarwienie emo- równo dzieci, jak i dorośli wykorzystują znacz-
C|onalne, a inne nie. Opowiadały także o no- nie bogatszy zasób słownictwa przy komuniko-
wych doświadczeniach, takich jak wycieczka do waniu własnego rozumienia cudzej wiedzy
instytutu naukowego. Choć ich wypowiedzi by- i przekonań.
ły dość dobrze ustrukturowane, to jednak bra- Jak wykazaliśmy, jedną z technik wykorzy-
kowało im przyczynowego ukierunkowania, ty- stywanych i przez dzieci, i przez dorosłych
powego dla tych relacji, które koncentrowały (analiza wypowiedzi osób dorosłych w: Stein,
iie na pojedynczym wydarzeniu wpływającym Folkman, Trabasso i Richards, 1997) do sygna-
na dobrostan danej osoby i miały określone lizowania cudzych przekonań jest przytaczanie
konsekwencje, wymagające planowania i dzia- „dokładnie" tego, co druga osoba powiedziała
łania. Dlatego też przy wyciąganiu wniosków w trakcie rozmowy. Można zatem stwierdzić,
na temat tego, co dzieci wiedzą, a czego nie że większość wzmianek na temat cudzych prze-
wiedzą o wydarzeniach i co są w stanie zapa- konań nie jest wyrażana przy użyciu słownic-
miętać, musimy uwzględniać kontekst sytuacyj- twa określającego stany psychiczne. Kiedy na
na - zwłaszcza jeśli chcemy rozwijać opierającą przykład człowiek usiłuje zrzucić na innych wi-
się na wiedzy teorię pamięci i rozumienia. nę czy odpowiedzialność, opowiadanie o dzia-
Wyniki omawianego badania wskazują łaniach innych ludzi jest bardziej przekonujące
także na potrzebę uzyskiwania danych odno- niż przytaczanie ich myśli. Dlatego trzeba
v,icych się nie tylko do dzieci pomiędzy dru- opracować bardziej precyzyjne kryteria defi-
8" n a piątym rokiem życia, lecz również do niowania i identyfikowania przekonań.
572 PSYCHOLOGIA EMOCJI
LITERATURA
WNIOSKI
P. N. Johnson-Laird
Keith Oatley
Y jc jak namiętność do muzyki, emocja ta musi cjami a stanami doświadczanymi przez zwie-
v. , i kultywowana. Co więcej, miłość w formie rzęta, jako że emocje, ich zdaniem, zależą od
'' o/i lawariej na Zachodzie jest stosunkowo nie- przekonań kulturowych, których zwierzęta nie
' dawnym wynalazkiem. Finek datuje jej naro- mają.
• j/juy na rok 1274, kiedy Dante zakochał się Owa radykalna wersja to nie tylko dzie-
^Beatrycze. więtnastowieczna spekulacja. Opowiadają się
Finek początkowo zakładał, że miłość jest za nią również niektórzy współcześni teorety-
częścią natury ludzkiej; jak później stwierdził, cy. Na przykład Harre (1986), podsumowując
,„ największym odkryciem było odrzucenie dowody na poparcie teorii ewolucyjnych, pi-
le lid założenia i postawienie tezy, że miłość
sze: „Psychologowie zawsze musieli się bory-
/ostała wynaleziona w epoce renesansu. Zwie- kać z uporczywym złudzeniem, że takie bada-
rzał się, że był zachwycony, kiedy odkrył praw- nia, jak studia nad emocjami, mają konkretny
Ję; której nie zauważyli inni myśliciele - mi- przedmiot - emocję, dla której słowo «emo-
lóść jako wyrafinowane, altruistyczne uczucie cja» jest tylko reprezentacją" (s. 4). Wersja ra-
nie istnieje w klasycznych tekstach greckich, dykalna jest atrakcyjna w swojej skrajności,
łacińskich i hebrajskich; nie występuje też a jej obrona przynosi satysfakcję.
w antropologicznych opisach innych kultur. Antytezą tego poglądu jest stanowisko
Od Averilla (1985) dowiadujemy się, że jed- zwolenników psychologii ewolucyjnej (np.
nam z recenzentów książki Fincka był William Pinker, 1997). Intelektualnym ojcem chrzest-
James. Odniósł się on do niej bardzo krytycz- nym tego trendu jest, ma się rozumieć, Karol
'f* nie. Jego wywód stał się klasyczną argumenta- Darwin, który w 1872 roku opublikował swoje
mi zwolenników naturalizmu - kultura może badania nad ekspresją emocjonalną w popula-
sic przyczyniać do studzenia lub rozpalania cjach zamieszkujących różne części świata,
emocji, ale ich nie generuje. W odpowiedzi na czasem bardzo oddalonych od wpływów euro-
te ataki Finek - który przyznał samokrytycz- pejskich. Wyniki swoich studiów Darwin pod-
nie, że w pierwszej publikacji nie przedstawił sumował następująco: „Ten sam stan umysłu
wszystkich dowodów - wydał drugą książkę, jest wyrażany na całym świecie z nadzwyczajną
a w niej na ośmiuset stronicach przedstawił jednolitością; a fakt ten sam w sobie jest inte-
. liczne argumenty na poparcie swojej tezy. resujący jako dowód na bliskie podobieństwa
Zdaniem Averilla, choć James znalazł więcej w strukturze cielesnej i skłonnościach psy-
zwolenników, to jednak argumentacja Fincka chicznych pomiędzy wszystkimi rasami ludzki-
lest bardziej przekonująca. Wpływ kultury nie mi" (Darwin, 1872/1965, s. 15-17). Na popar-
v - ogranicza się - jak chciał James - do modyfi- cie swoich słów Darwin przytacza prosty eks-
kowania intensywności emocji. Kultura jest peryment, typowy dla tego uczonego:
źródłem różnic jakościowych w emocjach.
W starożytności nikt nie doświadczał uczucia
W ogrodzie zoologicznym zbliżyłem t w a r z do grubej
W, 'podobnego do współczesnej miłości; od cza-
szklanej tafli dzielącej mnie od żmii sykliwej, z m o c -
- v odrodzenia humanizmu emocja ta jest do-
n y m postanowieniem, że się nie cofnę przed atakiem
>>tępna dla ludzi żyjących w kręgu kultury za-
gada; jednakże w chwili, gdy żmija uderzyła, m o j e po-
chndniej. Zwolennicy radykalnej wersji kon-
stanowienie obróciło się w n i w e c z ; ze z d u m i e w a j ą c ą
|| strukcjonizmu społecznego analizują więc
szybkością o d s k o c z y ł e m metr do tyłu. M o j a w o l a
każdy element historii Floyda Johnsona i El-
j-.j len Skinner, wskazując na różnice między tym i rozsądek okazały się bezsilne w o b e c wyobrażenia
schematem a innymi modelami kulturowymi. niebezpieczeństwa, którego nigdy nie d o ś w i a d c z y ł e m
I mułują wniosek, że różnice te są zasadni- na własnej skórze. (Darwin, 1 8 7 2 / 1 9 6 5 , s. 3 8 ) .
' , a podobieństwa, rzekomo łączące prakty-
ki kj zdobywania partnerów na całym świecie, W podanym przykładzie emocja i jej konse-
R roają charakter powierzchowny. Konstrukcjo- kwencja jawią się jako odruch. Darwin uważał
& niści społeczni zaprzeczają też istnieniu ja- takie procesy za reakcje wyzwalane przez spe-
fh Uchkolwiek powiązań między ludzkimi emo- cyficzne okoliczności, zależne od automatycz-
nego działania mechanizmów neuronalnych.
L
580 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Uczony stwierdził, że ani jego wola, ani rozsą- tym, że wyjaśnia ono sukces, jeśli zadanie pf
dek nie były w stanie zmienić działania tych suje do zakładanej korzyści adaptacyjnej, i p^
mechanizmów; ich źródeł należy szukać w pro- rażkę - jeżeli nie pasuje. Cóż jednak nia p0<
cesach ewolucji i rozwoju indywidualnego. cząć psycholog ewolucyjny, jeśli nie uda m{
Współcześni psychologowie ewolucyjni się potwierdzić hipotetycznej korzyści ndaptasi
posuwają się jeszcze dalej (Tooby i Cosmides, cyjnej? Może - tak jak to czyni Pinker - dow0J
1990; zob. też: Cosmides i Tooby, rozdział 7 ni- dzić, że nie wszystkie procesy psychk/ne SI,K
niejszego tomu). Nie mają wątpliwości, że nowią mechanizmy adaptacyjne; niu/e
emocje - jak również niektóre zdolności po- skomponować swoją „potwierdzająca" histo-v
znawcze - wywodzą się z procesów adaptacyj- rię w taki sposób, żeby pasowała do lakuó®;'
nych zachodzących u naszych przodków, któ- (Simon, 1991). Trudno więc sobie w\ohrd/Wl
rzy musieli sprostać życiowym wymaganiom; że jakikolwiek dowód empiryczny móylbyl
osobniki, które rozwijały emocje, miały więk- obalić założenia psychologii ewolucjincj. Sta-^
sze szanse na przeżycie i przekazanie swoich nowi ona raczej użyteczną heurystyki ul.iiwijsj;
genów. Jak pisze Pinker (1997, s. 380): „emo- jącą generowanie hipotez, a nie teorię podda-'"
cje to mechanizmy przystosowawcze - dobrze jącą się weryfikacji. ,J
zaprojektowane moduły «oprogramowania», Podsumowując - jeden biegun stanowi =
które harmonijnie współdziałają z intelektem za, że emocje to konstrukcje psychicziK WY WQ. 1
i są niezbędne dla funkcjonowania całego dzące się z życia społecznego; różne społe-
umysłu". Czy jednak wszystkie emocje wywo- czeństwa - różne emocje. Na przeciw m ny'
dzą się z procesów przystosowawczych? Przy krańcu znajduje się pogląd, że emocje lo wro-r
odrobinie pomysłowości można w ten sposób dzone reakcje, które rozwijały się jako media- •
zinterpretować każdą emocję. Jaka jest, na niżmy adaptacyjne w procesie ewolucji; rożne,
przykład, wartość adaptacyjna przyjemności społeczeństwa, ale emocje te same. Jak to częjj
czerpanej z obserwacji piękna natury? Pinker sto bywa w wypadku kontrowersji „naun .i—kul-'
(1997, s. 386) cytuje rozmaitych ekologów be- tura", dowody sugerują, iż żadna z tych skraj-"
hawioralnych, by udowodnić wrodzoną czło- ności nie odpowiada w pełni prawdzie. Dlale-1
wiekowi preferencję wobec krajobrazu sawan- go od tezy i antytezy przejdziemy leraz do
ny, ojczyzny naszych przodków - łowców-zbie- potencjalnej syntezy.
raczy. Według archeologa Stevena Mithena
(1996, s. 224) jednym z czynników, które oko-
ło dziesięciu tysięcy lat temu wpłynęły na roz-
wój rolnictwa, była psychiczna zdolność czło- POTENCJALNA SYNTEZA
wieka do budowania „związków społecznych"
z roślinami i zwierzętami, analogicznych do
związków z innymi ludźmi. Rolnictwo rozwinę-
ło się dzięki temu, że ludzie traktowali rośliny Rozstrzygnięcie sporu pomiędzy zwolennika-
i zwierzęta jak istoty społeczne. Pinker cytuje mi społecznych i biologicznych teorii emocji
też Humphreya (1984, s. 27): „Wiele z najcen- wymaga określenia celów emocji. Niektórzy
niejszych osiągnięć technologicznych ludzko- autorzy spostrzegają emocje jako z naiiiry po-
ści, od rolnictwa po chemię, ma być może po- zbawione celu; inni przypisują emocjom coś
czątek [...] w szczęśliwie błędnym zastosowaniu jeszcze gorszego niż bezużyteczność, uznając
inteligencji społecznej". je za przeszkody w racjonalnym kierowaniu
własnym życiem. Ten ostatni pogląd znn|do-
Psychologowie nie mogą się jednak cofnąć wał zwolenników od Platona po Freuda i łą-
do epoki kamienia, by zbadać rolę doboru na- czył się z doktryną, że nieokiełznane emocje
turalnego w kształtowaniu umysłu. Mogą je- prowadzą do autodestrukcji (Ellis, 1994). lak
dynie na podstawie istniejących dowodów eto- się jednak zdaje, życie emocjonalne występuje
logicznych i paleontologicznych snuć domysły u wszystkich ssaków społecznych, co przema-
na temat tego, co było adaptacyjne dla na- wiałoby za tym, że emocje pełnią konkietne
szych przodków. Siła tego podejścia polega na funkcje (zob. np. Minsky, 1985; Nesse, 191>I).
POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 581
dla Floyda i Ellen, doświadczane przez nich z przytoczonego przykładu, złość to część t ••
altruistyczne odruchy, dokonywane zmiany sekwencji, a nie sama sekwencja.
długoterminowych planów osobistych byłyby Uważamy, że zjawisko konstruowani,i nU)z_
w takim wypadku zupełnie niewytłumaczalne. na wyjaśniać w kategoriach trzech założeń sta-
Społeczne konstruowanie emocji polega za- nowiących podstawę naszej teorii komunika-
tem na przyswajaniu w trakcie interakcji spo- tywności. Po pierwsze, emocje są dla człowieka
łecznych ocen poznawczych oraz odpowiada- wskazówkami w życiu, toteż współdzia!(1ja
jących im emocji. z ludzką zdolnością do rozumowania i planol
Krótko mówiąc, emocje podstawowe opie- wania. Po drugie, istnieją różnice pomied/v
rają się na mechanizmach biologicznych; mogą emocjami podstawowymi, niezawierająanii
nie mieć obiektu, ale mogą też zawierać wywo- treści kulturowych, a emocjami złożonymi, któ-
dzące się z kultury treści semantyczne. Emocje re zawsze mają zależne od kultury obiekt\
zorientowane na obiekt również bazują na ta- i przyczyny. Po trzecie, emocje złożone stano-
kich mechanizmach, lecz muszą obejmować wią szczególnie dobry przykład konstiukcp
świadome poznanie obiektu. Emoq'e złożone społecznej, która zmienia się w zależności od
zawsze zawierają świadome oceny poznawcze. społeczeństwa. Przeanalizujemy teraz ka/de
Jak spróbujemy udowodnić, procesy poznawcze z tych trzech założeń. Przyjmiemy przy tym in-
znajdujące się u podłoża niektórych emocji ne podejście niż większość autorów artykułów
podstawowych (na przykład „wściekłości drogo- i książek na temat konstrukcji społecznej Na-
wej" Jacka Nicholsona) oraz wszystkich emocji szym zdaniem warunkiem wystąpienia kon-
zorientowanych na obiekt i złożonych mogą być strukcji społecznej jest istnienie konstrukcji po-
odmienne w poszczególnych społecznościach znawczej, toteż w swoim wywodzie uwzględni-
i u poszczególnych ludzi. Stanowią one odzwier- my również ten element.
ciedlenie norm i zwyczajów danego społeczeń-
stwa, a zwłaszcza modelu Ja nabytego w dzie-
ciństwie od rodziców lub opiekunów (Bowlby,
1988). EMOCJE I POZNANIE JAKO
Również inne teorie poznawcze zakładają WSKAZÓWKI W ŻYCIU
istnienie emocji podstawowych (zob. Ekman,
1992; Stein, Trabasso i Liwag, 1993; Power
i Dalgleish, 1997). Niektórzy krytycy odrzuca- Większość łudzi radzi sobie w zadowalający
ją taką koncepcję i dowodzą, że emocje skła- sposób z problemami życia codziennego,
dają się z elementów, które same w sobie nie a jednocześnie popełnia poważne błędy w te-
mogą być uznawane za emocje - takich jak re- stach na zdolność rozumowania. Owa rozbież-
akcje autonomiczne albo oceny poznawcze ność to podstawowy paradoks racjonalności.
(Ortony, Clore i Collins, 1988; Ortony i Tur- Jego analiza rzuca światło na wzajemne po-
ner, 1990), prototypy (Russell, 1991) lub ten- wiązania między emocjami a rozumem. Wyde-
dencje do podejmowania pewnych ogólnych dukowanie racjonalnych rozwiązań wszystkich
działań (Frijda, 1986). A złość można opisać - czy choćby wielu - problemów życiowych
w całkowicie zrozumiały sposób w następują- jest niemożliwe, na przykład z tego powodu,
cym zdaniu: „Nie wiedzieć czemu, Józef K. że proces dedukcyjny nie przebiega bezpro-
obudził się zły". Brak tu prototypowej se- blemowo. W miarę jak wzrasta liczba przesła-
kwencji, a stan psychiczny K. nie musi obej- nek, w każdym systemie rozumowania musi
mować żadnych komponentów somatycznych, w końcu dojść do wyczerpania się zasohow
cielesnych czy behawioralnych. Desygnat sło- czasowych i pamięciowych przed sformułowa-
wa „złość" jest uchwytny tylko dla tego, kto niem wniosku końcowego. Rozumowanie jest
doświadczał złości, i nie można go rozbić na zatem ograniczone, chyba że mózg obejd/ie
mniejsze elementy. Ludzie znają sekwencje
jakoś te ograniczenia obliczeniowe (Simon-•
prototypowe - zniewaga wywołuje złość u czło-
1982). Paradoks polega na tym, że idealna ra-
wieka, który reaguje agresją. Jak jednak wynika
cjonalność istnieje tylko w idealnym świecie.
POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 583
Psychologowie ewolucyjni sugerują, że roz- nie ocenić, co trzeba zrobić, żeby sobie pora-
wiązaniem tego paradoksu jest odrzucenie dzić w codziennym życiu. Emocje odwołują się
ogólnej kompetencji dedukcyjnej na rzecz wy- raczej do heurystyki niż do wyczerpującego ra-
loecjalizowanych modułów inferencyjnych. Ja- cjonalnego wnioskowania.
Ko przykład podawany jest moduł „detekcji Jeśli emocje są wskazówkami w życiu, to
oszustów", który miał wyewoluować dlatego, powinny wchodzić w interakcję z myśleniem.
e dawał wybiórczo przewagę naszym przod- Z jednej strony powinny wpływać na wyciągane
kom zajmującym się myślistwem i zbieractwem przez nas wnioski. Z drugiej natomiast - myśle-
('Cosmides, 1989). Hipoteza ta ma jednak dwie nie powinno wpływać na emocje. Omówimy te-
wady: po pierwsze, przemawiające za nią do- raz ów obustronny związek przyczynowy.
wody można równie dobrze wyjaśniać w inny
sposób, a po drugie, nie uwzględnia ona typo-
wej dla człowieka zdolności do abstrakcyjnego
WPŁYW EMOCJI NAMYŚLENIE
logicznego myślenia (Johnson-Laird, 1999).
Inną próbą poradzenia sobie z paradok- Oczywistym przykładem sytuacji, w której
sem jest teza, że umysł dysponuje dwoma od- emocje wpływają na myślenie, jest podejmowa-
rębnymi mechanizmami rozumowania: jeden nie decyzji. Ekonomiści już dawno sformułowa-
/ nich odpowiada za abstrakcyjne umiejętno- li normatywne wyjaśnienie oparte na „subiek-
ści dedukcyjne, które opierają się na proce- tywnie oczekiwanej użyteczności" (jest to ilo-
sach podporządkowanych regułom, a drugi - czyn użyteczności wyniku i subiektywnego
,:a nieformalne, domyślne rozumowanie sto- prawdopodobieństwa wystąpienia wyniku). Ist-
sowane na co dzień, które bazuje na proce- nieją rozmaite sposoby dokonywania aksjoma-
sach skojarzeniowych (zob. np. Sloman, 1996; tyzacji racjonalności, tak aby racjonalna decyzja
Evans i Over, 1996). Słabość tej hipotezy pole- maksymalizowała subiektywnie oczekiwaną
ga na tym, że zgromadzono zbyt mało dowo- użyteczność. Amos Tversky i Daniel Kahneman
dów na istnienie dwóch systemów rozumowa- wykazali, że ludzie regularnie łamią tę zasadę.
nia - brakuje opisów przypadków, wyjaśnienia Zastanów się na przykład, która z podanych
interakcji między systemami i w ogóle jakich- możliwości wydaje ci się bardziej atrakcyjna:
kolwiek danych poza istnieniem paradoksu,
który nasuwa ideę dwóch mechanizmów. 1. Pewność zyskania 900 dolarów lub dzie-
Proponowane przez nas rozwiązanie para- więćdziesięcioprocentowe prawdopodo-
doksu również opiera się na koncepcji dwóch bieństwo zyskania 1000 dolarów.
systemów, z tym że jeden z nich dotyczy rozu- 2. Zapewne - tak jak większość ludzi - zado-
mowania, a drugi - emocji. W badaniach labo- woliłeś się pewnym zyskiem, choć oczeki-
ratoryjnych ludzie wykazują odrobinę umie- wana wartość obu tych wyników jest taka
jętności racjonalnego myślenia (przegląd ba- sama. Teraz dokonaj wyboru pomiędzy ta-
dań w: Evans, Newstead i Byrne, 1993). kimi możliwościami:
Odrobina racjonalizmu jest potrzebna, by re- 3. Pewność straty 900 dolarów lub dziewięć-
alizować cele życia codziennego, i absolutnie dziesięcioprocentowe prawdopodobień-
konieczna, by rozumieć logikę formalną, ra- stwo straty 1000 dolarów.
chunek prawdopodobieństwa i teorię decyzji.
Jednakże jest to tylko odrobina, co wyjaśnia, I znów, możemy przewidywać, że tak jak
dlaczego ludzie popełniają błędy w rozumo- większość ludzi wolałeś prawdopodobień-
waniu - zwłaszcza w warunkach laboratoryj- stwo straty 1000 dolarów, choć i w tym wy-
nych, ale czasami też w życiu. Wyjaśnia to padku oczekiwane wartości obu wyników są
również, dlaczego testy rozumowania pozwa- identyczne. Kahneman i Tversky (1979) opi-
lają prognozować dobre wyniki w szkole i jak sują to zjawisko w swojej „teorii perspekty-
ludzkość zdołała wynaleźć logikę i inne rodza- wy", która opisuje ową asymetrię emocjonal-
je rachunku. Rozumowanie jest kosztowne,
nego wpływu zysków i strat. Ludzie oceniają
•ile emocje pozwalają błyskawicznie, intuicyj-
je względem danego punktu odniesienia (za-
584 PSYCHOLOGIA EMOCJI
zwyczaj jest nim status quo) i są skłonni po- emocji na myślenie - wskazują mianowicie z&s
dejmować ryzyko w dziedzinie strat, ale nie radosny stan umysłu może poprawiać v,\niL' '
w dziedzinie zysków. myślenia. Na przykład Isen, Daubman i NÓwi(- i
Czy ten aspekt podejmowania decyzji jest ki (1987) wykorzystali w swoim badaniu „/ud-^
uniwersalny, czy też zależy od uwarunkowań nie ze świeczką" Dunckera - każdy z ucz<_sini- *
kulturowych? Geertz (1972/1973) w swoim kla- ków otrzymał świeczkę i pudełko pinezek, a j e i
sycznym studium walki kogutów na Bali opisu- go zadaniem było przymocowanie świecy j0 '
je odmienną od zachodniej koncepcję hazardu. ściany. Rozwiązanie tego problemu jest możliwi
Protagoniści - właściciele kogutów oraz sprzy- we tylko wtedy, gdy badany uświadomi sohje
mierzeńcy właścicieli - stawiają wysokie sumy że należy opróżnić pudełko i przypiąć ie Jo
w zakładach o wynik walki między ptakami do- ściany, aby stało się podstawką dla świec/kj
branymi pod względem wojowniczości. Im bar- W grupie badanych, u których uprzednio iiulu- •
dziej wyrównane siły, tym wyższe stawki zakła- kowano radość za pomocą zabawnego "
dów - i większe emocje towarzyszące walce. wideoklipu, znacząco więcej uczestników roi!
Geertz określa ten hazard zapożyczonym od wiązało problem niż w grupach, które oghidal\ "ji
i i Benthama terminem „głęboka gra", który od- scenkę smutną bądź neutralną emocjonalnie, i
nosi się do zakładów o tak wysoką stawkę, że są albo też w ogóle nie oglądały żadnego filmu. '
one irracjonalne - ryzyko staje się nieopłacal- Czasami jednak emocje nadmiernie absoihują )
ne. „Ale dla Balijczyków - wyjaśnia Geertz ludzi i w ten sposób upośledzają ich myślenie! Ś
(1972/1973, s. 432) - pieniądze w tej grze są nie W badaniu nad złożonym rozumowaniem v
tyle użytecznym narzędziem, posiadanym lub (Oaksford, Morris, Grainger i Williams, 1W5) 1
oczekiwanym, co symbolem moralnego zna- również pokazywano uczestnikom urywki hi-
czenia, spostrzeganego lub narzucanego". In- mów, indukując u nich radość lub smutek. Za- !$j
nymi słowy, ludzie kładą na szali całe życie, by danie badanych polegało na określeniu, które Ą
wygrać coś, w co wierzą - honor, szacunek informacje są istotne przy testowaniu prawd/i- J
i status. Tylko dodatkowe zakłady dokonywa- wości warunkowej reguły (jest to tak zwane ,-i
ne przez osoby stojące z boku stanowią rzeczy- „zadanie wyboru" Wasona). Najlepiej wyp
wiste odzwierciedlenie prawdopodobnego wy- te grupy, którym pokazano film neutralny en
niku walki odpowiednio dobranych par. cjonalnie albo którym nie pokazywano żadnegoi
filmu. Wynik ten przemawia za teorią dep
Ogólnie rzecz biorąc, myślenie probabili- (Elłis i Ashbrook, 1988), która zakłada, że przy-1
styczne wykazuje znaczne różnice w zależności gnębienie prowadzi do ruminacji dotycząc
od kultury i epoki. Hacking (1975) zauważa, własnego stanu depresyjnego, uniemożliwiają
że gdyby w starożytnym państwie rzymskim skierowanie zasobów na zadanie, które nale
pojawił się człowiek znający rachunek praw- wykonać. Wynik badania jest również zgc
dopodobieństwa, wkrótce wygrałby w kości z koncepcją szkodliwego wpływu stresu
całą Galię. Wright i Phillips (1980) donoszą, funkcjonowanie poznawcze (Reason, 1988).
że Brytyjczycy dokonują bardziej precyzyjnych
rozróżnień i trafniej oceniają prawdopodo- Jednym z istotnych czynników jest stosowi
bieństwo niż Azjaci. Ci ostatni natomiast wy- ność emocji do wykonywanego zadania. Jeżeli
kazują większą skłonność do nadmiernej pew- człowiek jest radosny, bo przed chwilą rozba|
ności siebie i utrzymywania, że są w stu pro- wiła go scenka komediowa, to emocja ta nie
centach pewni przebiegu wydarzeń, choć ma związku z testowaniem prawdziwości czyj
w rzeczywistości się mylą. Wright i Phillips fałszywości warunkowej reguły - chyba że i
przypuszczają, że różnice te wynikają z od- guła ta dotyczy obejrzanego filmu. Emo
miennych praktyk wychowawczych stosowa- mogą jednak stanowić wskaźnik postępuj
nych na Wschodzie i na Zachodzie. Ryzyko ja- w drodze do celu: radość wiąże się z postępen
ko takie jest pojęciem kulturowym (Bontem- frustracja - z wymykaniem się celu, a meli
po, Bottom i Weber, 1997). cholijne ruminacje - z bezpowrotną jego sti
Badania potwierdzają też potoczne przeko- (Carver i Scheier, 1990; Martin i Tesscr, 19
nanie na temat pewnego specyficznego wpływu Jeśli emocje człowieka pasują do celu, to ic
POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 585
jedną emocję podstawową, połączoną z oceną ale też nie są w stanie planować, obierać kie-
j a w sytuacji społecznej. Dlatego każda złożo- runku działania ani radzić sobie z codzienny-
na emocja zależy od indywidualnej i kulturo- mi problemami. Klasycznym przykładem ta-
wej konstrukcji Ja. Na przykład w kulturze za- kich zaburzeń jest przypadek Phineasa Ga-
chodniej zażenowanie jest budowane na stra- ge'a. Ubijając żelaznym prętem ładunek
chu połączonym z oceną Ja jako przedmiotu wybuchowy, Gage niechcący wzniecił iskrę,
niepożądanej uwagi innych ludzi. Lewis a wówczas porwany siłą wybuchu pręt przebił
(1992) dowiódł, że zażenowanie i wstyd wystę- mu płaty przedczołowe. Mężczyzna przeżył,
pują dopiero na tym etapie rozwoju dziecka, ale po wypadku nie był już zdolny do normal-
na którym pojawia się poznawcze poczucie Ja. nego życia.
Wyrazistym przykładem uzależnienia zło- Damasio opisuje podobny, współczesny
żonej emocji od zwyczajów kulturowych jest przypadek. Elliot odnosił sukcesy zawodowe
przypadek zazdrości opisany przez Hupkę i był dobrym mężem i ojcem, dopóki nie roz-
(1991). Na Zachodzie zazdrość to emocja winął się u niego guz mózgu. Guz został usu-
oparta na strachu i złości, które pojawiają się, nięty, ale podczas operacji chirurdzy musieli
gdy jakiś intruz narusza wyłączność naszego również usunąć część tkanki z obszarów nado-
związku seksualnego. Sprawa wygląda zupeł- czodołowych w płatach przedczołowych. Po
nie inaczej u indyjskiego ludu Toda. W kultu- operacji osobowość Elliota zadziwiająco się
rze tej wyłączność seksualna nie jest tak istot- zmieniła. Mężczyzna zachował swoje duże
na dla Ja. Niezobowiązujące uprawianie seksu zdolności intelektualne, ale nie był w stanie
jest na porządku dziennym i mężczyzna nie skutecznie planować z choćby kilkugodzinnym
czuje zazdrości, jeśli jego żona angażuje się wyprzedzeniem. Tracił kolejne posady; kilka-
w takie zachowania w obrębie własnej grupy krotnie żenił się i rozwodził; skończył jako
społecznej. Męskie poczucie Ja jest natomiast bankrut. Krótko mówiąc, jak to ujął Damasio
lokowane w pierworodnym synu, toteż męż- (1994, s. 38), „nie był już w stanie skutecznie
czyzna doświadcza objawów zazdrości, jeżeli funkcjonować jako istota społeczna". Pod wie-
jego młodszy syn ożeni się przed najstarszym. loma względami Elliot wydawał się normalny;
Podobnie jak zażenowanie i wstyd, złożona uzyskiwał nawet dobre wyniki w testach pa-
emocja zazdrości opiera się na procesach bio- mięci, które z reguły odzwierciedlają uszko-
logicznych, ale jej forma oraz okoliczności, dzenia płatów przedczołowych. Podobnie jak
które ją wywołują, zależą od konstrukcji spe- inni pacjenci z takimi uszkodzeniami, Elliot
cyficznych dla danej kultury. przejawiał emocje podstawowe, toteż na
pierwszy rzut oka mogło się wydawać, że jego
Niedawne badanie nad osobami z uszko-
życie emocjonalne jest normalne. Mężczyzna
dzeniami mózgu dostarczyło neurologicznych
okazywał na przykład strach, gdy ktoś znienac-
dowodów na odrębność emocji podstawowych
ka krzyknął za jego plecami. Podsumowując
od emocji złożonych. Damasio (1994) twier-
związek między emocjami podstawowymi
dzi, że za emocje podstawowe (które nazywa
(pierwotnymi) a złożonymi (wtórnymi), Da-
„pierwotnymi") odpowiedzialne jest ciało
masio pisze: „Przechowywane w płatach
migdałowate, ponieważ zniszczenie tego rejo-
przedczołowych, nabyte reprezentacje dyspo-
nu mózgu upośledza odczuwanie podstawo-
zycyjne, niezbędne do doświadczania emocji
wych emocji u ludzi, małp i szczurów. Dowo-
wtórnych, stanowią grupę odrębną od wrodzo-
dzi on ponadto, że zniszczenie obszarów nad-
nych reprezentacji dyspozycyjnych, koniecz-
oczodołowych w płatach przedczołowych kory
nych do doświadczania emocji pierwotnych.
mózgowej powoduje niezdolność do odczuwa-
Jednakże [...] ta pierwsza grupa potrzebuje
nia emocji złożonych (nazywanych przezeń
drugiej, by móc się wyrazić" (1994, s. 137).
„wtórnymi"), a co za tym idzie - upośledzenie
zdolności do podejmowania praktycznych de- Brak emocji złożonych upośledza zdolność
cyzji w codziennym życiu. Pacjenci z uszko- do radzenia sobie z codziennymi problemami.
dzeniami w tym obszarze mózgu nie tylko tra- Według Damasio emocje zależą od „marke-
cą zdolność doświadczania złożonych emocji, rów somatycznych" dobrego wyniku (które za-
588 PSYCHOLOGIA EMOCJI
mogą wcale nie być społecznie konstruowane, a nawet wrogość, mimo że nie tracą panowi
lecz jedynie wywołane przez sytuację i związa- nia nad sobą. Jak się wydaje, złość występuj--'
ne z nią zagrożenia, sprzeczności czy monoto- u członków tej społeczności jako emocja p0civ
nię. Człowiek odgrywa rolę. Różni się ona od stawowa, lecz prawdopodobnie nie stanowf
rzeczywistych ról społecznych, które musi przyj- podłoża żadnej - czy prawie żadnej - emo.
mować każdy z nas. Goffman (1961) dowodzi, złożonej. Utkowie nie wpadają we wściekło
że nasza indywidualność i nasze emocje wywo- podczas kłótni.
dzą się z pełnego zaangażowania w owe role Często przytaczane wyjaśnienie odwc
społeczne - nie te przyjmowane w pracy czy się do tego, co Ekman (1972) nazywa „reg
w grze, ale role przyjaciół, rodziców, kochan- mi okazywania", które pozwalają na ekspresję
ków. Niektórzy próbują rozwijać Ja w oderwa- emocji łub jej zabraniają, kiedy aktywowany
niu od tych ról, ale rezultatem takich wysiłków zostaje ukryty program afektywny. Zgo H " ;J "
nie jest zachowanie indywidualności, lecz wyco- z taką koncepcją Utkowie doświadczają złoścr
fanie i alienacja, poczucie pustki i bezsensu. ale uwarunkowane społecznie reguły okazy-
Bardziej subtelną formę socjalizacji opisu- wania zakazują im wyrażania tej emocji. Jak
je Briggs (1970) w swojej relacji z siedemnastu jednak wskazuje Fridlund (1994), empiryczne
miesięcy spędzonych wśród Utków (Utkuhi- podstawy teorii reguł okazywania ograniczają
khalingmiut) - plemienia Inuitów. Ludzie ci się do jednego badania, którego wyniki nigdy"
radzą sobie z trudami arktycznego życia ze nie zostały opublikowane w całości i którć'
spokojną akceptacją i poczuciem humoru. Do- równie dobrze można interpretować na innfc:
rośli nie wyrażają złości ani się nią nie posłu- sposoby.
gują, wychowując dzieci. Według Solomona Bardziej przekonujące wydaje się nam wy-!
(1984, s. 244) świadectwo Briggs dowodzi, że jaśnienie zgodne z naszą teorią (Oatley i Ji
Utkowie, „zgodnie z tytułem jej pracy, Never in son-Laird, 1996), którą przedstawiliśmy
Anger (Zycie bez złości), nie wpadają w gniew. omawianiu zażenowania jako emocji ob
Nie tylko nie wyrażają złości - oni jej nie «czu- jącej strach oraz ocenę Ja. Wrodzone, podstąp
ją» i [...] o niej nie rozmawiają. Nie złoszczą się wowe emocje mają nieokreślony charakter;1
w okolicznościach, które z całą pewnością do- a co więcej, kiedy występują w życiu społecz';"*
prowadziłyby nas do furii, ani w jakichkolwiek nym (w odróżnieniu od, na przykład, re
innych". Rzadkie występowanie czy brak złości Darwina na atak węża), zależą od społecznej-'
u dorosłych Utków można wyjaśniać tym, że oceny wydarzeń oraz od indywidualnych nawyf
(1) nie interpretują oni trudności fizycznych ków myślowych (wspomnijmy „wściekłość dro.v
jako frustracji i (2) nie spostrzegają siebie jako gową" Jacka Nicholsona). Naszym zdanienf"
niezależnych i odrębnych od innych członków emocja taka, jak złość, pojawia się wtedy, gdy
społeczności, toteż nie mogą mieć poczucia, że człowiek dokonuje oceny wydarzenia zwią
inni ich zawiedli albo pokrzyżowali im plany. nego z ważnym celem lub z jego poczuciem J
Jeśli uznamy złość za emocję podstawową, Jeśli cele społeczne albo interpretacje pe
to nasuwa się jeszcze inna interpretacja zacho- klasy wydarzeń są odmienne w dwóch
wania społeczności Utków. Stearns i Stearns rach, to emocje, które są oczekiwane w j
(1985, s. 814) wskazują, że „Briggs opisuje społeczności, w drugiej nie występują, bądź
Eskimosów Utka, którzy potępiają złość i sta- nie przejawiają się w takiej samej formie.
rają się ją tłumić w procesie socjalizacji. [...] W wielu kulturach złość podlega kontroli!'
Ale jej badanie nie dowodzi, że Utkowie nie Jak pisze Levy (1984), na Tahiti istnieją kulti
znają uczucia złości. Członkowie tej społecz- rowe sposoby na radzenie sobie z tą emocją
ności z reguły się obrażają, kiedy kwestionuje choć występuje ona rzadko. Lud Uongot z F
się ich działania (złość skierowana do we- lipin stosuje nietypowe rozwiązanie - spłać
wnątrz?) i [...] na co dzień biją i źle traktują nie złości, która zostaje w ten sposób zlikwid
swoje psy". Nawet Solomon (1984) przytacza wana; Ilongotowie zapominają o niej, ponu
słowa samej Briggs, że Utkowie „rozgrzewają waż boją się, że mogłaby doprowadzić
się" - to znaczy widać u nich rozdrażnienie, przemocy (Rosaldo, 1984). Na Zachodzie,
f
dług Averilla (1982), złość stanowi przejścio- wań dotyczących zachowań każdej z osób wo-
wą rolę społeczną, przyjmowaną w celu skory- bec partnera.
gowania relacji z innymi. Averill dowodzi, że
Wzorzec ten jest wbudowany w prawo, w któ- KULTURA A OCENY POZNAWCZE
rym nastąpiła operacjonalizacja pewnych re-
guł dotyczących złości. W skrajnych wypad- Głębszym aspektem wpływu kultury jest od-
kach rozzłoszczony człowiek może zabić, lecz działywanie na oceny poznawcze prowadzące
prawo brytyjskie i amerykańskie - podobnie do powstawania poszczególnych emocji. Kie-
jak prawo greckie i rzymskie - uznaje pewne dy człowiek zostanie odpowiednio ukształto-
rodzaje zabójstwa za bardziej naganne od in- wany w procesie socjalizacji, trudno mu po-
nych. Kluczowym czynnikiem jest stan umysłu tem kontrolować swoje reakcje. Na przykład
sprawcy. Jeśli zabójstwo zostało zaplanowane dla nas raczkujące dziecko wygląda rozkosz-
albo doszło do niego w trakcie popełniania in- nie. Natomiast w Balijczykach takie „zwierzę-
nego przestępstwa, to jest traktowane jako c e " zachowanie budzi wstręt (Geertz,
morderstwo. Natomiast nieplanowane zabicie 1972/1973). Również jedzenie jest na Bali
kogoś uznaje się za nieumyślne spowodowanie uznawane za czynność obrzydliwą, którą - tak
śmierci. Kategoria ta obejmuje zabójstwa do- jak w jednej z sugestywnych filmowych fanta-
konane pod wpływem złości. Jednakże taki zji Luisa Bunuela - należy wykonywać na
fezyn kwalifikuje się jako nieumyślne spowodo- osobności. Wstręt i awersja do jedzenia sta-
wanie śmierci tylko wtedy, gdy emocja odpo- nowią znakomite przykłady reakcji emocjo-
wiada pewnym regułom społecznym - prowo- nalnych zdeterminowanych kulturowo.
kacja musi być dostatecznie silna, by wywołać
Wstręt opiera się na wrodzonej reakcji unika-
żłóść u przeciętnego człowieka; zabójstwo
nia jedzenia (oczywiste ewolucyjne zabezpie-
Winno być efektem tej złości i zostać popełnio-
czenie przed potencjalną trucizną), ale proce-
ne „w afekcie", a nie „z zimną krwią"; i musi
sy poznawcze, które dziś wywołują tę emocję,
nastąpić bezpośrednio po prowokacji, zanim
w dużej mierze zależą od kultury. Rozin
sprawca zdąży ochłonąć.
(1996) wykazał, że wstręt podlega klasycznym
Analizując dzienniki opisujące mniej dra- regułom „myślenia magicznego", czyli prawa
matyczne przypadki złości, Averill stwierdził, zaraźliwości (złe rzeczy są przenoszone przez
że większość epizodów dotyczyła osób, które kontakt) oraz prawa podobieństwa (podobne
złoszczący się człowiek znał i lubił, a najpo- rzeczy przynoszą podobne konsekwencje).
wszechniejszym motywem (występującym Zupełnie nowe, nieużywane pojemniki na
w 63% sytuacji) była chęć zaznaczenia swoje- mocz są z góry uważane za „nieczyste" - lu-
go autorytetu czy swojej niezależności bądź dzie nie chcą z nich pić. Masa z masła orze-
poprawa autowizerunku. Mimo że większość chowego i sera, uformowana na kształt psich
ludzi uznaje złość za subiektywnie nieprzyjem- odchodów, jest ochoczo zjadana przez
ne uczucie, to 6 2 % osób doświadczających kilkuletnie dzieci, ku przerażeniu ich rodzi-
złości i 7 0 % adresatów tej emocji oceniło, że ców. Ludzkie mięso budzi w człowieku wybit-
w ostatecznym rozrachunku była ona korzyst- ną odrazę. Darwin (1872/1965) opisuje sytu-
na. W kulturze zachodniej złość może więc ację, kiedy przebywając na Ziemi Ognistej,
służyć do celów społecznych. Emocja ta jest spożywał mięso konserwowe na oczach zafa-
potencjalnie destrukcyjna, lecz może też peł- scynowanych tubylców. Jeden z nich dotknął
nić funkcje regulacyjne w związkach długoter- mięsa palcem i był wyraźnie zdegustowany je-
minowych. Jeśli jeden z partnerów nie wywią- go wilgotną miękkością. Równie zdegustowa-
zuje się z obowiązków albo nie spełnia oczeki- ny był Darwin, lecz z innego powodu - ktoś do-
jwań, to drugi wpada w złość. Jego emocja
tknął jego jedzenia. To, co bywa jadane w jed-
prowokuje pierwszego partnera i dochodzi do
nej społeczności, mierzi w innej. Buddyści nie
kłótni. Taki epizod często prowadzi do zmiany
jedzą mięsa; Hindusi nie tykają wołowiny; Ży-
relacji, do lepszego porozumienia między
dzi i muzułmanie wykluczają z jadłospisu wie-
; partnerami i bardziej realistycznych oczeki-
przowinę - i tak ad vomitońum.
592 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Kultura kształtuje nie tylko procesy po- jaśnia, że w niektórych społeczeństwach < >k a
znawcze indukujące emocje, ale również ślone rodzaje emocji są szczegółowo oni •«,•!
umowne gesty sygnalizujące postawy emocjo- ne, co umożliwia dokonywanie subte'n
nalne oraz język służący do opisywania i wyra- rozróżnień. Emocje takie stanowią ośrod!
żania emocji. W Stanach Zjednoczonych po- wokół których koncentrują się ważne tradv<
pularnym obraźliwym gestem jest wysunięcie kulturowe. Posługując się terminem Levy'ę
środkowego palca, z dłonią zwróconą grzbie- (1984), Heelas określa je jako „nadinterpręt
tem do obrażanej osoby. Gest ten rozpoznają wane poznawczo" (hypercognized). Na Zach
także inne narody, ale w Anglii analogicznym dzie przykładami takich emocji są miłość i ri
znakiem jest ułożenie palców wskazującego czucie winy. Inne społeczeństwa nadinterm
i środkowego w literę „V" i wymachiwanie ni- tują poznawczo inne emocje - na przykj
mi, z dłonią zwróconą grzbietem do obrażanej u Chewongów są to strach i nieśmiałość, a j
osoby. Churchill, pokazując znak wiktorii, wy- śród Tasadayów łagodność (Nance, 197'
chodził ze skóry, żeby jego dłoń była zawsze I odwrotnie - niektóre emocje nie są prze
zwrócona wnętrzem w stronę widzów, tak aby miotem dyskursu i stają się „niedointerpre(
nie dać najmniejszych podstaw do błędnej in- wane poznawczo" (hypocognized). Na p^
terpretacji. Na widok znaku „V" londyóczyk kład depresja jest powszechnie omawiana
prawdopodobnie wpadnie w złość, natomiast Zachodzie, ale w doświadczeniach czy sio'
po mieszkaócu San Francisco można się spo- nictwie innych kultur reprezentacje tej en*
dziewać raczej zdumienia. Bardziej dostojny- są ubogie (Marsella, 1980).
mi odpowiednikami tych trywialnych rozbież-
ności są różnice międzykulturowe w zakresie
ekspresji werbalnej, plastycznej i muzycznej. m
KULTURA A EMOCJE ZŁOZONE
Heelas (1986) opisuje różnorodność słow-
nictwa emocjonalnego w przeglądzie, który Jak dowodziliśmy, emocje złożone zależą Q
nazywa „podróżą po kulturach śladami świadomych ocen. Są one regulowane pu<
Cooka". W języku Chewongów, małej grupy normy społeczne, toteż ich doświadczanie i
malezyjskich tubylców, można się doszukać leży od konstrukcji społecznych. Emocje z
zaledwie ośmiu określeń emocji. Howell żone zależą ponadto od emocji podstawowye
(1981) pisze, że Chewongowie „rzadko posłu- i zorientowanych na obiekt, na których
gują się jakimikolwiek gestami; kiedy przema- opierają. Przykładu determinującej roli kul
wiają, na ich twarzach z trudem można wyśle- ry dostarczają losy ludu Ik, zamieszkujące
dzić jakąś zmianę" (s. 134-135). Natomiast na góry Afryki. Ludziom tym odebrano prawoą
Zachodzie brak ekspresji emocjonalnej pod- polowania, ich tradycyjnego sposobu życ
czas mówienia jest społecznie niepożądany. Turnbull (1972) opisuje wegetację Ików,
W języku angielskim zidentyfikowaliśmy nie- skraju śmierci głodowej, grzebanie w śm
mal 600 słów oznaczających emocje (Johnson- ciach w poszukiwaniu jedzenia i walkę o och
-Laird i Oatley, 1989). Nasuwa się tu analogia py. W ciągu trzech pokoleń nastąpiła u nj
z terminologią dotyczącą kolorów, która rów- stopniowa dehumanizacja, rozpad więzi sf
nież wykazuje różnice kulturowe (Berlin łecznych i rodzinnych, wypartych przez san:
i Kay, 1969), choć każdy zdrowy przedstawi- lubną rywalizację, a także niemal całkowity;
ciel dowolnej kultury jest w stanie widzieć nik życia emocjonalnego, z którego pozostą
i rozróżniać podstawowe kolory. Można się tylko Schadenfreude na widok cudzych blędc
domyślać, że każdy człowiek jest także zdolny Opis ten wskazuje, że u Ików zachowały,',
doświadczać emocji podstawowych i zoriento- emocje podstawowe. W ich życiu trudno j<
wanych na obiekt. Podobnie jak terminologia nak natrafić na ślad emocji złożonych, takj
odnosząca się do kolorów odzwierciedla rela- jak miłość, wyrzuty sumienia czy smutek, j
tywne znaczenie rozróżniania barw, tak słow- Niektóre emocje złożone są specyficż
nictwo emocjonalne może być odbiciem rela- dla kultury. Mieszkańcy Tahiti doświadczy
tywnego znaczenia emocji. Heelas (1986) wy- emocji „niesamowitości", wyczuwając obj
POZNAWCZA I SPOŁECZNA KONSTRUKCJA W EMOCJACH 593
, ość ducha; jak pisze Levy (1984), emocja ta upomniała ją: „Nie uśmiechaj się do niej, bo
t Uznawana i interpretowana inaczej niż pomyśli, że nie jesteś song [słusznie oburzo-
^ t r a c h , jawajczycy doświadczają sungkan - po- na]" (s. 167). Popisywanie się i doświadczanie
•czucia pełnej szacunku uprzejmości i powścią- ker (radości/podekscytowania) oznacza nad-
C1iwości wobec przełożonych lub obcych mierne zadowolenie z siebie i niezważanie na
/feertz, 1959). W Japonii występuje amae - dobro innych ludzi. Takie zachowanie wyma-
• yćzucie pasywnej miłości, bezsilności i stopie- ga wyrażenia dezaprobaty społecznej poprzez
ia się z drugą osobą (Morsbach i Tyler, 1986). okazanie song. Song nie jest złością w rozu-
Oururumbowie, żyjący na wyżynach Nowej mieniu indywidualistycznego Zachodu, lecz
•gwinei, określają pewne epizody emocjonalne dezaprobatą, którą należy okazywać w obliczu
iako „bycie dziką świnią" (Averill, 1980), przez naruszenia reguł społecznych. Wśród Ifalu-
analogi? do sporadycznych napadów złego ża- ków sześcioletnie dzieci uchodzą za inteligent-
łowania u domowych świń. W takim stanie ne społecznie. Oczekuje się od nich poszano-
umysłu ludzie stają się agresywni, dopuszczają wania dla cudzych uczuć - wzajemna troska
się drobnych kradzieży i uciekają do lasu. stanowi priorytet w tej społeczności. Radość
Rzadko dokonują jakichś poważnych szkód nie jest cenioną wartością, tak jak w Stanach
i z reguły wracają do normalnego życia w wio- Zjednoczonych, lecz czymś nagannym, jako że
sce, pozornie nie pamiętając tego epizodu, może prowadzić do lekceważenia innych. Ko-
o którym nikt już nigdy nie wspomina. Zacho- bieta tłumaczyła Lutz, że dziewczynka wcho-
wanie to pojawia się w sytuacjach, kiedy czło- dziła już w wiek, w którym powinna rozumieć
wiek na skutek nadmiaru zobowiązań staje się takie sprawy.
• •.'.społecznym bankrutem". Sami Gururum- Na wyspie Ifaluk ludzie interesują się
bowie tłumaczą ową utratę kontroli społecz- emocjami nie mniej niż na Zachodzie, ale spo-
nej ukąszeniem przez ducha niedawno zmar- strzegają je jako aspekty związków, a nie jako
łej osoby. przejawy indywidualności. Wiele najistotniej-
' Przedstawione tu migawki nie oddają szych emocji na Ifaluk składa się z elementów,
,'w pełni obrazu innych kultur. W tym celu po- które można opisać w języku angielskim. Lutz
v uzebny byłby „gęsty opis", by posłużyć się ter- przekłada ker jako „radość/podekscytowanie",
minem ukutym przez Geertza (1973), a ozna- a jago jako „współczucie/miłość/smutek". Fu-
czającym szczegółową relację o funkcjonowa- go stanowi emocję złożoną, która przypomina
niu danej kultury. Przedstawienie takiego miłość, ale opiera się na założeniu, że wszyscy
'świadectwa udało się Lutz (1988), która opisa- bliscy powinni być razem, że każdemu w po-
ła życie emocjonalne mieszkańców Ifaluk, ma- trzebie należy pomóc i że nieobecność uko-
leńkiej wyspy w Mikronezji. Lutz nie stała się chanej osoby jest przyczyną smutku. Nieobec-
jedną z ludu Ifaluk, ponieważ jest to niemożli- ność bliskiego z reguły wywołuje poczucie by-
we dla dorosłego Amerykanina; starała się za cia w potrzebie z powodu tego rozstania
- to uważnie obserwować proces własnej socja- i często staje się źródłem uczucia smutku prze-
lizacji w badanym społeczeństwie, zwracając mieszanego z tkliwością.
uwagę na sytuacje, w których jej północno-
• amerykańskie założenia nie pokrywały się
z założeniami Ifaluków. U przeciętnego tury-
sty tego typu sytuacje prowadzą do szoku kul- WNIOSKI
turowego. Mogą one wywoływać zażenowanie
lub jeszcze mniej przyjemne emocje, ale mogą
t?z stanowić nieocenione źródło informacji na Emocje Jacka Nicholsona, który stracił pano-
temat milczących założeń właściwych obu kul- wanie nad sobą i zaatakował kierowcę merce-
turom - gospodarzy i gościa. Lutz opisuje na desa, miały podstawy biologiczne. Zdolność
. P/zykład, jak uśmiechnęła się na widok pięcio- odczuwania złości jest wrodzona i bynajmniej
letniej dziewczynki, która tańczyła i robiła za- nie występuje tylko u ludzi. Różnice między-
bawne miny. Kobieta towarzysząca Lutz kulturowe i indywidualne dotyczą sytuacji,
594 PSYCHOLOGIA EMOCJI
które tę złość prowokują. Nie wszyscy ulegają wimy: zważcie na istnienie emocji u ssaków
„wściekłości drogowej" - zjawisko to występu- społecznych, uniwersalność niektórych form
je jedynie w kulturach, w których samochody reakcji emocjonalnych oraz wiedzę neurofj.
odgrywają ogromną rolę, i dotyczy tylko nie- zjologiczną na ten temat. Dowody przemawia-
których przedstawicieli tych kultur. Istnieją jące za tym, że przynajmniej niektóre kompo-
emocje, które są wspólne dla wszystkich społe- nenty emocji są wrodzone, wydają się nie do
czeństw - na przykład śmierć bliskiej osoby odparcia. Można przypuszczać, że emocje
stanowi uniwersalną przyczynę smutku. Jed- podstawowe i skierowane na obiekt mają
nakże normy społeczne i kulturowe wpływają rdzeń wspólny dla całej ludzkości. W każdej
na ekspresję tej emocji, na formy odbywania emocji jest „coś" poza mową i praktykami
żałoby i związane z nią rytuały. Co istotniejsze, społecznymi - coś, co wykracza poza kulturę
normy te są także źródłem sytuacji, które jest bardziej pierwotne od języka i nie do koń-
wzbudzają daną emocję. Hipoteza, że emocje ca poddaje się modyfikacji. Jednocześnie jed-
są konstruowane społecznie, była przedstawia- nak emocje podstawowe są niedookreślone
na w różnoraki sposób - jako próba zrównowa- i zanim człowiek wkroczy w okres dorosłości,
żenia przesadnego nacisku na biologiczne czy kultura nasyca je treścią i ekspresją. •'.
ewolucyjne podłoże emocji albo jako w pełni Obraz Darwina uchylającego się przed ata-
rozwinięta teoria emocji (por. Averill, 1982; kiem węża - Darwina, którego „wola i rozsądek
Hochschild, 1983). Odsłania ona to, co się kry- okazały się bezsilne" - przekonująco ilustruje
je pod powierzchnią naszych interakcji emo- ideę, że naturalna emocja strachu funkcjonuje
cjonalnych; sugeruje istnienie takich funkcji we współczesnym człowieku tak samo, jak
emocji, które trudno dostrzec z perspektywy funkcjonowała miliony lat temu w naszych
czysto biologicznej; wskazuje, że emocje to nie
tylko uczucia doświadczane przez poszczegól-
zwierzęcych przodkach. Równie przekonująca i
•
jest historia Floyda Johnsona i Ellen Skinner,
ne jednostki, lecz równie istotny element inte-
rakcji społecznych; i oferuje odpowiedzi na
ilustrująca rolę konstrukcji społecznej: dwoje 1
młodych Amerykanów spotyka się przypad-
wciąż aktualne pytanie, które emocje są sto- kiem, zakochuje się w sobie i razem ucieka. Na-
sowne w danych okolicznościach. R
szym zdaniem emocje można porównać do ję-
Tym, którzy utrzymują, że emocje sprowa- zyka naturalnego. Podstawy języka są
dzają się wyłącznie do wrodzonych reakcji, ra- wprawdzie wrodzone, ale każdy jęz\ k 111,1 od-
dzimy: przyjrzyjcie się różnicom kulturowym rębne słownictwo i składnię. Podobnie wrodzo-
w zakresie przyczyn emocji; przyjrzyjcie się ne są podstawy emocji, ale w każdej kulturze?
różnorodności emocji złożonych w rozmaitych występują specyficzne oceny poznawcze, które
społeczeństwach. Tym zaś, którzy widzą wywołują emocje, i specyficzne emocje złożo-
w emocjach tylko konstrukcje społeczne, mó- ne, które pasują do obyczajów społecznych.
LITERATURA
^ J
N
astroje i emocje modyfikują nie tylko zacliowąnjfl
i ekspresję, lecz również myślenie. Spośród roz-
licznych typów myślenia, które mogą ulegać mody-
fikacji, bodaj najwięcej uwagi poświęcono pamięci dłu-
gotrwałej. Pamięć jest ważna nie tylko jako zjawisko sa-
mo w sobie, ale też jako element niemal każdego typu
myślenia - zarówno spostrzeganie, jak i oceny społeczne
czy rozwiązywanie problemów opierają się na przypomi-
naniu sobie przechowywanych informacji. Liczne zada-
nia, które na pozór są w dużym stopniu niezale/ne od
pamięci - na przykład określenie własnej satysfakcji ży-
ciowej czy spostrzeganej samooceny - w rzeczyw istosci
mogą być wykonywane z zastosowaniem strategii z.ilcz-
nych od pamięci, takich jak heurystyka dostępności/Jeśli
więc nastroje i emocje zniekształcają pamięć, to znie-
kształcają także proces przypominania sobie przechowy-
wanych informacji, a co za tym idzie - wywierają wphw
na niezwykle różnorodne operacje umysłowe.
Wiadomo, że nastroje i emocje wpływają na pamięć
w wieloraki sposób. W rozdziale tym dokonamy pi/egla-
u
EMOCJE I PAMIĘĆ 599
ju stwierdzonych efektów oraz ich najważniej- mu). W odniesieniu do tych stanów posługuje-
szych wyjaśnień. Tradycyjna psychologia po- my się zamiennie określeniami „stan emocjo-
znawcza proponowała wyjaśnienia skojarzenio- nalny" i „nastrój", a w odniesieniu do myśli
we i mechanistyczne, które obecnie są uzupeł- i wspomnień o nieneutrałnym zabarwieniu
niane lub zastępowane teoriami motywacyjnymi emocjonalnym - terminami „materiał emocjo-
; kontekstualnymi. Zaprezentujemy argumenty nalny" i „treści emocjonalne".
przemawiające za tymi nowymi trendami, sku-
o i a j ą c z w ł a s z c z a na odkrytym niedawno zja-
wisku „przypominania niezgodnego z nastro-
iem" i na jego konsekwencjach dla teorii emo-
OGOLNY ZARYS
cji i pamięci. Zjawisko to jest tylko jednym
/ rozlicznych efektów oddziaływania emocji
PODSTAWOWYCH ZJAWISK
n a pamięć, niekoniecznie najczęstszym czy
najbardziej reprezentatywnym; sądzimy jed- W naszych rozważaniach koncentrujemy się
nak, że jego istnienie przekonująco ukazuje, na tym, jak emocjonalne stany i treści wpływa-
ze bez teorii motywacyjnych i kontekstualnych ją na tworzenie, przywoływanie i zapominanie
trudno wyjaśniać wpływ emocji na pamięć. treści pamięci długotrwałej. Należy zauważyć,
Dotychczasowe teorie emocji i pamięci są że badania obejmują też pokrewne zagadnie-
z reguły zbyt mechanistyczne i statyczne. Na nia reprezentacji umysłowych i organizacji
zakończenie tego rozdziału przedstawimy materiału przechowywanego w pamięci długo-
w zarysie, pod jakimi względami teorie moty- trwałej, a także - coraz częściej - neuropsy-
wacyjne i kontekstualne mogą lepiej wyjaśniać chologię pamięci. Kwestie te również mają
ważną rolę znaczenia, kontekstu i motywacji. związek z emocjami i z pamięcią, lecz zostały
Zanim przystąpimy do właściwego wywo- omówione w innych rozdziałach tej książki
du, powinniśmy zaznaczyć, że w literaturze na (zob. Stein, Trabasso i Liwag, rozdział 28; Rus-
temat emocji i pamięci pojawia się kilka róż- sell i Lemay, rozdział 31; LeDoux i Phelps, roz-
nych definicji „emocji". Niektórzy badacze dział 10). Nawet jeśli ograniczymy się do anali-
traktują emocje jako całość, to znaczy analizu- zowania wpływu emocji na formowanie i przy-
ją wpływ ogólnego pobudzenia, podniecenia, woływanie wspomnień, to mamy do czynienia
poruszenia czy energii, nie różnicując po- z imponującą rozmaitością sposobów oddziały-
szczególnych stanów emocjonalnych. Inni wania emocji na pamięć. Jedną z ważniejszych
umieszczają stany emocjonalne na dwóch lub korzyści, jakie może przynieść rzetelny prze-
więcej kontinuach, takich jak pobudzenie gląd badań, jest dostarczenie schematu, który
i walencja. Trzecim, najpopularniejszym po- ułatwia rozpatrywanie tych różnorodnych
dejściem jest traktowanie stanów emocjonal- efektów. Mamy nadzieję, że schemat taki wyła-
nych jako odrębnych kategorii - wyróżnianie nia się z niniejszego przeglądu.
nastrojów smutnego, gniewnego, lękliwego
oraz radosnego i porównywanie ich wpływu na
pamięć. Jakkolwiek dla niektórych rozważań
różnice w definicjach nie mają znaczenia, to
TRÓJKĄT „EMOCJA-I-PAMIĘĆ"
dla innych są istotne, toteż zwracamy na nie Studia nad emocjami i pamięcią można spo-
uwagę w naszym przeglądzie. strzegać jako badania nad dwiema podstawo-
Żadne z tych podejść nie uwzględnia kon- wymi formami wpływu emocji na pamięć.
sekwentnego rozróżnienia pomiędzy nastroja- Emocje mogą stanowić cechę zapamiętanego
mi a emocjami. W niniejszym rozdziale bar- materiału lub cechę stanu psychicznego pod-
dziej stosowne wydaje się na ogół określenie miotu. W tym pierwszym wypadku emocja jest
•nastroje", jako że koncentrujemy się na tym, przypisywana informacji przechowywanej
Wk stany emocjonalne zmieniają procesy po- w pamięci - na przykład dane słowo ma pozy-
znawcze niezwiązane z pierwotnym obiektem tywne konotacje albo dane doświadczenie ży-
emocji (zob. Frijda, rozdział 5 niniejszego to- ciowe było bolesne. W wypadku stanów psy-
600 PSYCHOLOGIA EMOCJI
chicznych należy dokonać wyraźnego rozróż- - stan emocjonalny podmiotu), ale stanowi pód.
nienia między dwiema sytuacjami wpływu sta- sumowanie wpływu emocji na samą pamięć;
nów emocjonalnych na pamięć: sytuacji for- Oczywiście wszystkie trzy aspekty pamięci
mowania wspomnień (kodowanie) i sytuacji - treść, kodowanie i przypominanie - mus/4
przywoływania wspomnień (wydobywanie). występować w każdym akcie pamiętania. N.J
(Trzecia sytuacja - okres pomiędzy kodowa- można na przykład badać przywoływać i(lj
niem a wydobywaniem, czyli przechowywanie wspomnień, jeśli wcześniej nie nastąpiło ich]
- była badana raczej pod kątem reprezentacji kodowanie bądź jeśli nie istnieje treść, któuj
umysłowych niż przypominania i zapomina- można przywołać. Jeżeli zatem eksperymenu-i
nia). Krótko mówiąc, emocje mogą oddziały- tor zamierza zbadać wpływ emocji na tylko je-
wać na pamięć na trzy różne sposoby: jako ce- den z tych aspektów pamięci, to będzie musiałj
cha zapamiętywanego materiału; jako cecha manipulować emocją w owym interesującym)
stanu psychicznego podmiotu podczas kodo- go aspekcie, „utrzymując emocję stalą"
wania informacji; i jako cecha stanu psychicz- w pewnym sensie - dla dwóch pozostałych v.
nego podmiotu w trakcie przypominania sobie miarów pamięci. Manipulowanie stanami
informacji. Nie wyczerpuje to całej pułi możli- emocjonalnymi, czy też ich selekcjonowani!-
wych powiązań między emocjami a pamięcią a także pojęcia „utrzymywania emocji sut'jf
(można by na przykład badać, jak przypomina- czy „indukowania neutralnego nastioju" wu-
nie sobie epizodów emocjonalnych zmienia żą się z licznymi problemami metodologiczny-j
EMOCJONALNA
TREŚĆ PAMIĘCI
i 1
1
l
i
i
P r z y p o m i n a n i e zależne od nastroju
rZy w celu indukowania radosnego albo smut- każdym razem stwierdzano efekt przypomina-
nego nastroju instruowali uczestników, by wy- nia niezgodnego z nastrojem, dotyczący
obrazili sobie serię bardzo radosnych albo pierwszego przywoływanego wspomnienia au-
bardzo smutnych uczuć i myśli. Następnie tobiograficznego (Parrott i Sabini, 1990).
orosili ich o przywołanie autobiograficznych Zgodność przypominania ze stanem emocjo-
Wspomnień z ubiegłego tygodnia. W badaniu nalnym zależała od sposobu indukowania na-
uzyskano efekt przypominania zgodnego z na- stroju - niezgodność stwierdzano wtedy, kiedy
strojem - weseli uczestnicy przywoływali wię- badano nastroje w warunkach naturalnych
cej radosnych, a mniej smutnych wspomnień (w jednym z eksperymentów przyczyną na-
niż osoby przygnębione. Jednakże przedmio- stroju był stopień otrzymany na egzaminie,
tem wydobywania były wspomnienia autobio- a w drugim - pogoda) lub gdy nastroje indu-
graficzne, toteż nie ma żadnej gwarancji, że kowano w warunkach laboratoryjnych, ale
opisany efekt został wywołany emocjonalną uczestnicy nie byli świadomi, że celem zasto-
treścią wspomnień, a nie nastrojem w czasie sowanej procedury jest modyfikacja nastroju
kodowania. Innymi słowy, na podstawie uzy- (słuchali radosnej bądź smutnej muzyki, rze-
skanych danych nie można wykluczyć możli- komo w ramach zadania oceny słuchowej).
wości, że nastąpiło zjawisko przypominania W piątym eksperymencie, w którym uczestni-
zależnego od nastroju, a nie zgodnego z na- cy zostali poinformowani o prawdziwym celu
strojem. Większość badaczy uważa, że ta badania i poproszeni o zmodyfikowanie na-
pierwsza interpretacja jest mało prawdopo- stroju podczas słuchania muzyki, uzyskano
dobna. Jak się wydaje, efekt przypominania odwrotny wzorzec wyników - podobnie jak
zależnego od nastroju pojawia się tylko w nie- w licznych wcześniejszych badaniach zaobser-
których kontekstach, a w wypadku przypomi- wowano przypominanie zgodne z nastrojem.
nania zgodnego z nastrojem zakres możliwych Parrott (1994) powtórzył jeden z tych ekspery-
kontekstów jest znacznie szerszy (Blaney, mentów, włączając grupę kontrolną o nastroju
1986). Co więcej, choć efekt przypominania neutralnym, i wykazał, że zarówno w warun-
zgodnego z nastrojem najczęściej uzyskuje się kach nastroju radosnego, jak i smutnego na-
w badaniach wykorzystujących wspomnienia stąpiło przypominanie niezgodne z nastrojem.
autobiograficzne, to stwierdzano go również
w eksperymentach obejmujących inne typy za-
dań pamięciowych (na przykład dotyczących
przyjemnych i nieprzyjemnych określeń cech INTERPRETACJE:
osobowości; Clark i Teasdale, 1985). Istnieją
zatem pewne dowody, że przypominanie MECHANIZMY, MOTYWY
zgodne z nastrojem występuje niezależnie od
przypominania zależnego od nastroju i że ten I ZNACZENIA
pierwszy efekt jest silniejszy od drugiego.
W miarę postępu badań nad przypomina- Początkowo efekty odkrywane przez badaczy
niem zgodnym z nastrojem stawało się jednak dotyczyły zawsze zgodności - między stanami
jasne, że wytłumaczenie tego zjawiska nie jest emocjonalnymi (w wypadku przypominania za-
łatwe. Powszechnie obserwuje się, że efekt ten leżnego od nastroju) albo między stanem emo-
można stwierdzić z większą wiarygodnością cjonalnym a emocjonalną treścią pamięci (w
w wypadku nastrojów radosnych niż smutnych wypadku przypominania zgodnego z nastrojem
(Blaney, 1986; Isen, 1987; Singer i Sakwy, i uczenia się zgodnego z nastrojem). Te właśnie
1988). Bodaj jeszcze trudniej wykryć takie zja- wyniki tłumaczą pierwotny entuzjazm psycho-
wisko w odniesieniu do nastrojów lękowych logów i pierwsze teorie wpływu emocji na pa-
(Mathews i MacLeod, 1994). mięć. Psychologowie uważali, że jeśli istnieje
Niektórzy badacze donoszą też o zjawisku zgodny z nastrojem wpływ emocji na pamięć, to
przypominania niezgodnego z nastrojem. odkrycie tych zjawisk otwiera nowe możliwości
W pewnej serii czterech eksperymentów za wyjaśniania licznych procesów. Zniekształcone
604 PSYCHOLOGIA EMOCJI
wspomnienia, negatywny wizerunek samego w ogóle nie występują, a w każdym razie n"
siebie i pesymizm towarzyszące klinicznej de- udało się ich wiaiygodnie stwierdzić. Probl
presji można wyjaśniać cyklem, w którym smut- dotyczy nie tylko efektu przypominania zal
ny nastrój zniekształca wspomnienia, co z kolei nego od nastroju (omawianego na poprze
prowadzi do zniekształconego myślenia i dal- nich stronach), ale też: rozróżnienia pomięć
szego obniżenia nastroju (Beck, 1976; Clark nieemocjonalnymi myślami na temat emoi
i Teasdale, 1982). Pozornie zapomniane aspek- a myślami emocjonalnymi; uzasadnienia, dla*'
ty traumatycznych wydarzeń mogą powrócić do czego aktywacja podczas rozprzestrzeniani®
świadomości, jeśli odtworzony zostanie stan się przez tysiące połączeń nie ulega osłabieni
emocjonalny towarzyszący urazowi (Bower, i nie traci skuteczności (tak zwany „efekt pro
1981). Kiedy zdamy sobie sprawę, jak ważna mienistego rozbiegania się" \fan-out effect]
dla myślenia jest pamięć, zaczynamy zauważać i wyjaśnienia, dlaczego w wypadku pewnyc
rolę, jaką przypominanie zgodne z nastrojem nastrojów (na przykład radości) łatwiej zaob"
odgrywa w spostrzeganiu Ja; w ocenianiu in- serwować wpływ pamięci niż w wypadku in|
nych ludzi; w perswazji; i w ewaluacjach kandy- nych (na przykład lęku; Isen, 1987; Singer i Sa-
datów politycznych, dóbr konsumenckich czy lovey, 1993; Teasdale i Barnard, 1993; Wili.
czegokolwiek innego (Bower, 1991). liams, Watts, MacLeod i Mathews, 1997). Co
więcej, teoria sieci skojarzeniowych nie pi
widuje niektórych wiarygodnie stwierdzomch
efektów wpływu emocji na pamięć, a zwłaszcza
MECHANIZMY ASOCJACYJNE zjawiska niezgodności z nastrojem.
Pierwszym, najbardziej znanym wyjaśnieniem Ograniczenia teorii sieci skojarzeniowych
efektu zgodności z nastrojem była teoria sieci można wyjaśniać dwojako: albo efekty zgod-
skojarzeniowych, zaproponowana przez Isen, ności z nastrojem są artefaktami wynikający mi
Shalkera, Clark i Karp (1978), a dopracowana z niedoskonałości metod badawczych, alho
i spopularyzowana przez Bowera (1981). teoria wymaga modyfikacji czy zastąpienia in-
Zgodnie z tą teorią modelem pamięci człowie- nym modelem. Na tę pierwszą możliwe ^
ka jest sieć wzajemnie powiązanych pojęć opi- wskazują badania sugerujące, że indukowanie
sujących dane wydarzenie. Pojęcia te są przed- nastroju w warunkach laboratoryjnych ww.o-
stawiane jako węzły sieci, a skojarzenia między łuje silniejszy efekt przypominania zgodnego
tymi pojęciami - jako połączenia między wę- z nastrojem niż ten, który występuje w i -
złami. Kiedy człowiek jest świadomy pewnych dziennym życiu (Blaney, 1986; Eich, 199~
myśli czy pojęć, to odpowiadające im węzły zo- Parrott i Sabini, 1990; Perrig i Perrig, 1988).
stają zaktywizowane powyżej pewnego progu. Kilka ostatnich eksperymentów dostarcz* lo
Aktywacja rozprzestrzenia się po sieci, słabnąc silnych dowodów przemawiających za tym. -
w miarę zwiększania się odległości skojarze- przypominanie zgodne z nastrojem nie icst
niowej. Jeśli założenia te uzupełnimy koncep- jedynie artefaktem spowodowanym przez pto-
cją, że w sieci reprezentowane są emocje, połą- cedury badawcze. Skłonność uczestników do
czone z emocjonalnymi wydarzeniami i poję- podporządkowania się eksperymentatorom nie
ciami, to teoria ta pozwoli przewidywać tłumaczy w pełni występowania tego elektu
kodowanie zgodne z nastrojem, przypomina- w warunkach laboratoryjnych (Berkowitz
nie zgodne z nastrojem i przypominanie zależ- i Tróccoli, 1986; Parrott, 1991; Parrot i I lei .
ne od nastroju (Bower, 1981). 1999). Ponadto przypominanie zgodne- z nastro-
Od czasu sformułowania teorii sieci skoja- jem stwierdzono ostatnio w warunkach zna -
rzeniowych upłynęły dwie dekady. Dziś uznaje nie mniej podatnych na tworzenie artefaktów,
się powszechnie, że teoria ta nie jest w stanie na przykład przy badaniu nastrojów wywc'la-
wyjaśnić wszystkich znanych faktów dotyczą- nych naturalnymi czynnikami bądź indukowa-
cych emocji i pamięci - przynajmniej nie bez nych lekami. Mayer, McCormic i Strong (1W? I
radykalnego przeformułowania. Jak się wyda- dostarczyli dowodów na zjawisko przyponn -
je, niektóre przewidywane przez nią zjawiska nia zgodnego z nastrojem, korelując po prostu
EMOCJE I PAMIĘĆ 605
amoopisy dotyczące codziennych nastrojów Zwolennicy tych teorii powołują się na coraz
rezultatami testu wydobywania kategorii, liczniejsze badania, których wyniki są sprzecz-
przypominanie zgodne z nastrojem zostało też ne z przewidywaniami teorii sieci skojarzenio-
stwierdzone podczas analizowania skutków ha- wych (Isen, 1984; 1987; Singer i Salovey, 1988;
loperidolu, leku obniżającego nastrój (Kumari, 1993; 1996). W podejściach tych wspomnienia
Hemsley, Cotter, Checkley i Gray, 1998). spostrzega się jako aspekty dynamicznej i roz-
Podsumowując, uzasadnione jest twierdze- wijającej się jednostki, a nie jako statyczne wę-
nie, że efekt przypominania zgodnego z na- zły w sieci skojarzeniowej (McAdams, 1988).
strojem istotnie występuje spontanicznie w co- Jednostka może aktywnie przywoływać wspo-
dziennym życiu, choć w określonych warun- mnienia, by podtrzymywać, zmieniać albo
kach. Jak się jednak przekonujemy, równie wzmacniać swoje nastroje, cele i plany (Singer
uzasadnione jest twierdzenie, że czasami do- i Salovey, 1996). Emocja nie jest rozpatrywana
chodzi także do przypominania niezgodnego wyłącznie pod względem swojej wartości skoja-
i nastrojem. W tej sytuacji konieczne wydaje rzeniowej, lecz raczej pod kątem wartości mo-
się rozważenie wyjaśnień innych niż teoria sie- tywacyjnej.
ci skojarzeniowych. Najwięcej uwagi poświęco- W podejściach motywacyjnych z reguły
no dwóm takim wyjaśnieniom. Według pierw- przyjmuje się perspektywę narracyjną, zakła-
szego z nich pamięć może podlegać wpływom dając, że człowiek pojmuje i organizuje swoje
nie tylko skojarzeniowym, ale i motywacyjnym. życie wokół historii (Bruner, 1986; Gillespie,
Drugi model przedstawia pamięć jako kon- 1992; McAdams, 1996). Singer sugeruje, że
strukcyjną i podatną na kontekst, a nie skoja- powtarzanie się pewnych wspomnień, które
rzeniową. Przejdziemy teraz do szczegółowego niosą ładunek emocjonalny i są osobiście waż-
omówienia tych dwóch koncepcji. ne dla podmiotu - tak zwanych „wspomnień
Od tego momentu ograniczamy przedmiot definiujących J a " - kształtuje podstawowe poj-
naszej analizy do efektów przypominania mowanie Ja, wokół którego konstruowana jest
zgodnego i niezgodnego z nastrojem, ponie- indywidualna historia (Moffitt i Singer, 1994;
waż pozostałe dwie formy wpływu emocji na Singer i Sałovey, 1993). Owe wspomnienia de-
pamięć nie są wyjaśniane za pomocą żadnego finiujące Ja tworzą głównego bohatera drama-
l tych nowych podejść. Zjawisko przypomina- tu ludzkiego życia (Gillespie, 1992). W takim
nia zależnego od nastroju stanowiło główny dramacie motywacja głównego bohatera do
wątek wypowiedzi Bowera (1981) na temat podtrzymania albo ochrony struktury Ja naj-
teorii sieci skojarzeniowych, przy czym posłu- częściej pociąga za sobą próby podtrzymania
żyło raczej do wykazania ograniczonego zasto- albo zmiany obecnego stanu emocjonalnego,
sowania tej teorii, a nie do wskazania nowych co polega na przypominaniu sobie wydarzeń
kierunków jej rozwoju. Podczas badań nad o odpowiednim zabarwieniu emocjonalnym.
wpływem emocji na uczenie się stwierdzono - Opierając się na teorii motywacyjnej, Sin-
w pewnych warunkach - sprzeczny z intuicją ger sformułował hipotezę, że reakcje emocjo-
efekt niezgodności z nastrojem; jak jednak do- nalne jednostki na ważne wspomnienia od-
wodziliśmy, rezultaty te można bez większego zwierciedlają związek tych wspomnień z osią-
trudu dopasować do skojarzeniowego modelu gnięciem pożądanych celów (Singer, 1990;
pamięci. Skoncentrujemy się więc na skutkach Singer i Moffitt, 1991-1992). Hipoteza ta była
odkrycia zjawiska przypominania niezgodne- sprawdzana w serii eksperymentów, w których
go z nastrojem. pytano badanych o autobiograficzne wspomnie-
nia i o cele życiowe. Stwierdzono, że zabarwie-
nie emocjonalne przypisywane przez uczestni-
ków własnym wspomnieniom zależało od zna-
MOTYWACYJNE TEORIE EMOCJI I PAMIĘCI
czenia tych wydarzeń dla osiągania celów.
Zgodnie z nazwą teorie motywacyjne zakłada- Wspomnienia o przyjemnej bądź nieprzyjemnej
ją, że motywacja podmiotu ma ogromne zna- treści emocjonalnej mogą być wybierane ze
czenie dla typu przywoływanych wspomnień. względu na podobny efekt motywacyjny. Na
606 PSYCHOLOGIA EMOCJI
przykład osoba przygotowująca się do zawodów nie autobiograficznych wspomnień jako jedeń
sportowych może się mobilizować do treningu, ze sposobów indukowania nastroju w warun-
przypominając sobie albo radość z wcześniej- kach laboratoryjnych. Przeprowadzana w tyc '
szych zwycięstw, albo rozpacz z powodu ponie- badaniach kontrola zmiennych niezależnyc
sionych porażek (Singer i Salovey, 1996). wskazuje na skuteczność takiej techniki (Pa/
Motywacja wpływa na relacje między emo- rott i Hertel, 1999). Czy jednak jest ona ski£
cjami a pamięcią na wiele różnych sposobów. teczna nawet wtedy, gdy już wcześniej istnieje'
Człowiek może wypierać wspomnienia bole- silny stan emocjonalny? W pewnym ekspery.1
sne lub zagrażające ego, a wyszukiwać wspo- mencie technika ta została zastosowana dwu;
mnienia służące do samopotwierdzenia albo krotnie: po raz pierwszy do indukowania rado-
uzasadnienia złości (Singer i Salovey, 1993). snego bądź smutnego nastroju, a po raz drugi
Jednym z czynników motywujących wspomi- do indukowania nastroju sprzecznego z wywo-
nanie emocjonalnych wydarzeń, który przyku- łanym za pierwszym razem. Okazało się, że na-
wa uwagę wielu badaczy, jest samoregulacja wet krótki opis wydarzenia niezgodnego z na-
aktualnego stanu emocjonalnego. Bezpośred- strojem skutecznie usuwał wcześniejszy wesoły
nim bodźcem do badań nad tym mechani- bądź smutny nastrój, a sugestywny, szczegóło-;:
zmem było odkrycie ograniczeń teorii sieci wy opis skutecznie indukował odmienny na-
skojarzeniowych. Na podstawie tej teorii trud- strój (Erber i Erber, 1994, eksperyment 1). . *
no wyjaśnić, dlaczego nie dochodzi do niekoń- Założenie, że pamięć może być wykorzy-
czącej się pętli pozytywnego sprzężenia zwrot- stywana do regulowania stanu emocjonalne',
nego, w której wspomnienia zgodne z nastro- go, skłania do zastanowienia się, kiedy czło-
jem zniekształcałyby pamięć i myślenie, co wiek ma motywację do takiego postępowania
wzmacniałoby istniejący nastrój, który z kolei - i czy tak postępuje, gdy zaistnieje motywa-,
jeszcze bardziej zniekształcałby pamięć i my- cja. Zagadnienia te były analizowane z dwóch-
ślenie - i tak dalej (Blaney, 1986; Bower, 1981; perspektyw: pod kątem sytuacji motywującej:
Clark i Isen, 1982; Ingram, 1984; Singer i Sa- samoregulację emocjonalną i pod kątem cech-
lovey, 1988). Potrzebna więc była koncepcja osobowości związanych z samoregulacją..
jakiegoś dodatkowego mechanizmu; tak po- Przyjrzyjmy się obu tym podejściom.
wstała hipoteza, że poza efektem automatycz-
nych skojarzeń istnieje zjawisko motywowanej Sytuacyjne determinanty
samoregulacji emocjonalnej. Z tego punktu samoregułacji emocjonalnej
widzenia jednym z czynników motywujących
Najpopularniejsze założenie dotyczące sam
do przypominania zgodnego z nastrojem mo-
regulacji emocjonalnej opiera się na prostej he";
że być podtrzymywanie czy wzmacnianie do-
donistycznej zasadzie: ludzie chcą się czuć do-
świadczanego aktualnie nastroju, a jednym
brze. Mówiąc ściśle, człowiek w dobrym nastrój
z motywów do przypominania niezgodnego
ju chce zachować ten stan, natomiast człowie'
z nastrojem może być chęć zmiany aktualnego
w złym nastroju - poczuć się lepiej. Te dwa mo-
stanu emocjonalnego - czy to osłabienie jego
tywy często są określane jako „utrzymanie do-
intensywności, czy zastąpienie go innym sta-
brego nastroju" i „poprawa negatywnego na-
nem emocjonalnym. W ciągu minionej dekady
stroju" (np. Carlson i Miller, 1987; Clark i Iseri;
badacze zaczęli analizować sposoby możli-
1982); w większości publikacji na temat pamię-;
wych powiązań między pamięcią a emocjonal-
ci i emocji samoregulacja jest opisywana tylko
ną samoregulacją.
w tych kategoriach. Powszechnie uważa się na
W niektórych badaniach koncentrowano przykład, że istnienie tych dwóch motywów wy-
się na kwestii skuteczności, zadając pytanie: jaśnia, dlaczego przypominanie zgodne z na:
Czy to prawda, że przywołanie emocjonalnego strojem łatwiej zaobserwować w wypadku na-
wspomnienia zmienia stan emocjonalny pod- strojów radosnych niż smutnych (np. Singer
miotu? Za odpowiedzią twierdzącą przema- i Salovey, 1993). Wielu badaczy twierdzi też, ze:
wia między innymi fakt, że eksperymentatorzy choć samoregulacja emocjonalna może wyj a:
z powodzeniem wykorzystywali przywoływa- śniać, dlaczego w eksperymentach Parro ,
EMOCJE I PAMIĘĆ 607
er, Gayle, Meehan i Haarman (1990) induko- danych o wybranie z listy tytułów prasc
wali radosny bądź smutny nastrój, prosząc (wesołych lub przygnębiających) kilku arty7
uczestników o wysłuchanie muzyki po otrzyma- łów, które chcieliby oceniać. Uczestnicy
niu określonych instrukcji. Zastosowano pięć dziewający się, że będą współpracować z 0
różnych zestawów instrukcji, z których tylko je- osobą, byli skłonni wybierać tytuły niezg-
den umożliwiał uczestnikom zmianę indukowa- z nastrojem; natomiast u tych, którzy spod/ie"
nego nastroju podczas wykonywania zadania. wali się samodzielnej pracy, wybory nie
Jedynie w tych warunkach u najsmutniejszych funkcją nastroju. Wyniki te wskazują, że <
uczestników stwierdzono efekt niezgodności kiwania wobec interakcji społecznej rn0
z nastrojem podczas przypominania sobie pozy- motywować człowieka do tłumienia lub eli
tywnych i negatywnych słów. nowania własnego nastroju. Na podsta
Podsumowując, istnieją dowody, że w sytu- opublikowanych danych nie sposób stwi
acjach, w których radosny bądź smutny nastrój dzić, czy takie oczekiwania bądź ich brak wyj
rozprasza lub jest niestosowny, ludzie przypo- śniają, dlaczego w pewnych eksperymen
minają sobie materiał niezgodny z nastrojem. obserwuje się przypominanie niezgodne z
Jak dotąd analizowano tylko kilka innych sytu- strojem, a w innych nie; wydaje się jednak,
acji, w których wspomnienia mogą być wyko- warto testować tę hipotezę w przyszłych ba
rzystywane do samoregulacji emocjonalnej. niach.
Uzyskano solidne dowody na to, że przypomi-
nanie niezgodne z nastrojem występuje w wa- Osobowościowe determinanty
runkach laboratoryjnych, jeśli uczestnicy nie samoregulacji emocjonalnej
wiedzą, iż przedmiotem badania są ich emo- Inną metodą sprawdzania, czy motywacja d'
cje; nadal jednak nie jest jasne, które aspekty regulowania emocji moderuje przywoływani
warunków laboratoryjnych motywują do sa- wspomnień, jest badanie różnic indywidu
moregulacji. Nie wyjaśniono także, dlaczego nych w zakresie odpowiednich cech osoi
przypominanie niezgodne z nastrojem nie zo- wości. W tym kontekście analizowano czte
stało zaobserwowane w kilku eksperymen- cechy. yjp.
tach, które, jak się zdaje, spełniały opisane Cechą bezpośrednio związaną z emc
kryteria (np. Ehrlichman i Halpern, 1988; Ku- nalną samoregulacją jest ogólna skłonność <
mari i in., 1998). Jedna z hipotez na temat kontrolowania siebie. W jednym z badań p
wpływu sytuacji laboratoryjnej na motywację szono uczestników, słuchających smutnej b
do samoregulacji skupia się na motywach neutralnej muzyki, o przywoływanie ws
związanych z interakcjami społecznymi (Par- mnień autobiograficznych (Parrott i Sab'
rott, 1993). Tego typu motywy nie były syste- 1989). Osoby, które w Kwestionariuszu Sa
matycznie badane pod kątem wpływu na pa- kontroli (Self-Control Schedule; Rosenbau
mięć, ale pouczające wydaje się pewne bada- 1980) uzyskały wynik poniżej mediany,
nie nad wybiórczą autoekspozycją na skłonne przywoływać wspomnienia zgo
informacje. W dwóch eksperymentach Erber, z nastrojem; natomiast wspomnienia
Wegner i Therriault (1996) indukowali rado- które wykazywały samokontrolę powyżej mej
sny i smutny nastrój za pomocą odpowiedniej diany, nie różniły się pod tym względem
muzyki, ale nie informowali uczestników, że wspomnień osób z grupy kontrolnej, słuchaj:
celem tej procedury jest modyfikacja nastroju. cych neutralnej muzyki.
Wszyscy uczestnicy zostali powiadomieni, że
na pierwszym etapie badania będą czytali Podobne rezultaty otrzymali badacze wy
i oceniali wybrane artykuły prasowe; połowę korzystujący inne pomiary samokontro'
z nich poinformowano, że później czeka ich Smith i Petty (1995, eksperyment 2) post":
inne samodzielne zadanie, pozostałych zaś - się w tym celu Skalą Regulacji Negatywne
że kolejne zadanie będą wykonywać we współ- Nastroju (Negative Mood Regulation S
pracy z drugą osobą. Następnie proszono ba- Catanzaro, Mearns, 1990). W swoim bad
porównywali uczestników uzyskujących'
EMOCJE I PAMIĘĆ 609
. je i niskie wyniki na tej skali, gdy byli oni al- Przyszłe badania powinny wyjaśnić, czy tenden-
smutni po obejrzeniu przygnębiającego kli- cja do regulowania stanów przyjemnych jest
h filmowego, albo lekko rozweseleni po obej- moderowana przez różnice indywidualne, któ-
rzeniu krótkiego filmu o neutralnej treści. re nie mają związku ze skłonnością do regulo-
Osoby, które miały niewielką skłonność do re- wania stanów nieprzyjemnych.
gulacji negatywnego nastroju, po obejrzeniu Kolejna różnica indywidualna o hipote-
smutnego filmu częściej przejawiały przypo- tycznym wpływie na regulację nastroju dotyczy
minanie zgodne z nastrojem niż po obejrzeniu depresji, którą można wiązać z upośledzeniem
filmu neutralnego; natomiast w wypadku osób zdolności do poprawy nastroju (Teasdale
o silnej skłonności do regulacji negatywnego i Barnard, 1993). W jednym z eksperymentów
nastroju nie stwierdzono różnic między grupą indukowano smutny nastrój, pokazując
oglądającą smutny film a grupą oglądającą uczestnikom melancholijny fragment filmu,
film neutralny. a następnie proszono ich o przywołanie dwóch
W obu przytoczonych badaniach nie wspomnień silnie nasyconych emocjonalnie
stwierdzono tendencji do przypominania nie- (Josephson, Singer i Salovey, 1996). Uczestni-
godnego z nastrojem - ani ogólnej, ani nawet cy byli skłonni przywoływać w pierwszej kolej-
w odniesieniu do uczestników o wysokim po- ności wspomnienie zgodne z nastrojem (co
ziomie samokontroli. Interesujące wydają się stwierdzono dzięki porównaniu z neutralną
więc wyniki eksperymentu, w którym odnoto- grupą kontrolną), ale typ drugiego przywoła-
wano ogólną skłonność do przypominania nie- nego wspomnienia zależał od skłonności jed-
zgodnego z nastrojem, dotyczącą pierwszego nostki do depresji. W wypadku uczestników,
z trzech przywoływanych wspomnień. Efekt u których skłonności depresyjne były słabe,
niezgodności z nastrojem występował równie drugie wspomnienie miało przeważnie bar-
silnie u uczestników o wysokim i niskim pozio- dziej pozytywny charakter; natomiast osoby
mie samokontroli. Natomiast w wypadku trze- o silnych skłonnościach do depresji najczęściej
ciego przywoływanego wspomnienia nie przywoływały kolejne negatywne wspomnie-
stwierdzono ogólnego wpływu nastroju na pa- nie. Warto zwrócić uwagę, że kiedy uczestni-
mięć, a różnice indywidualne w zakresie sa- ków z tej pierwszej grupy zapytano, dlaczego
mokontroli miały tu decydujące znaczenie - przypomnieli sobie radosne wydarzenie, dwie
w grupie słuchającej smutnej muzyki osoby trzecie z nich jako przyczynę wymieniło pra-
o wysokim poziomie samokontroli były skłon- gnienie polepszenia nastroju.
ne przywoływać wspomnienia niezgodne z na- Trzecia spośród badanych różnic indywidual-
strojem, osoby o niskim poziomie samokon- nych dotyczy samooceny. Smith i Petty (1995)
troli zaś - wspomnienia zgodne z nastrojem badali osoby o wysokiej i niskiej samoocenie, po-
(Parrott, 1994). równując typy wspomnień przywoływanych przez
Taki układ wyników można wyjaśniać na- nie w warunkach nastroju neutralnego bądź
stępująco: kiedy istnieją silne sytuacyjne de- smutnego. W jednym eksperymencie testowano
terminanty przypominania niezgodnego z na- wspomnienia autobiograficzne, a w drugim -
strojem, to różnice indywidualne w samoregu- przypadkowe zapamiętywanie tytułów artyku-
lacji nie wywierają dużego dodatkowego łów prasowych, mniej lub bardziej przyjem-
wpływu. Oddziaływanie różnic indywidual- nych. W obu eksperymentach stwierdzono, że
nych staje się najbardziej zauważalne, gdy nie wspomnienia uczestników o niskiej samooce-
ma silnych determinant sytuacyjnych. Wspo- nie były zgodne z nastrojem, natomiast u osób
mniane pomiary skłonności do samokontroli o wysokiej samoocenie smutny nastrój nie miał
nie pozwalały przewidywać wspomnień przy- wpływu na wspomnienia.
woływanych przez uczestników, którzy słucha- I wreszcie, wysunięto tezę, że warunkiem
li radosnej muzyki - być może dlatego, że py- wstępnym samoregulacji emocjonalnej jest
tania zawarte w różnych skałach różnic indywi- świadomość afektywna, toteż indywidualne
dualnych dotyczą tylko nieprzyjemnych stanów. różnice w zakresie skłonności do otwartego
610 PSYCHOLOGIA EMOCJI
uznawania własnych stanów emocjonalnych wacyjny (Singer i Salovey, 1993). Model iii
mogą moderować przypominanie niezgodne zji afektu, autorstwa Forgasa (1995), stanc
z nastrojem. Hipotezę tę potwierdzają wyniki znakomity przykład takiego wieloprocesow
podwójnego eksperymentu przeprowadzone- go podejścia, integrującego elementy skoj'
go przez McFarland i Buehlera (1997). rzeniowe i motywacyjne w jedną połączo"
W pierwszym badaniu negatywny bądź neu- teorię. Model ten zakłada cztery odrębne sf
tralny nastrój indukowano poprzez dostarcza- tegie i opisuje warunki determinujące wykbi
nie fałszywej informacji zwrotnej na temat rzystywanie każdej z nich.
osiągnięć, w drugim zaś - przez poinformowa- Istnieją też modele, które stanowią mó
nie uczestników, że zostaną poddani stresują- kację teorii sieci skojarzeniowych, a nie
cemu bądź niestresującemu testowi. Uświada- jej uzupełnienie. Dobrymi przykładami ta
mianie sobie własnych emocji było oceniane podejścia są koncepcje postulujące wielop
albo za pomocą pomiaru wyparcia - uwrażli- mowe struktury poznawcze, takie jak
wienia (Epstein i Fenz, 1967), albo za pomocą współoddziałujących podsystemów poż
pomiaru doświadczenia metanastroju (na czych (Teasdale i Barnard, 1993) czy
podstawie: Mayer i Gaschke, 1988). W obu wielowejściowej pamięci modułowej (Joh
eksperymentach wspomnienia uczestników, i Maulthaup, 1992). Ten pierwszy model zakłaf
którzy w pomiarach uświadamiania sobie da istnienie wielorakich podsystemów
emocji uzyskiwali wyniki powyżej mediany, zentacji oraz dwóch poziomów znaczeni
były niezgodne z nastrojem. U uczestników, Uwzględnia też czynnik motywacyjny, zakłada
którzy pod względem uświadamiania sobie jąc możliwość poprawienia nastroju i wprowa-
emocji wypadali poniżej mediany, stwierdzo- dzenia innych zmian kierunku myślenia •
no tendencję do przypominania zgodnego podstawie historii uczenia się danej osoby, i
z nastrojem.
Wymienione teorie są oznaką istotne
trendu zmierzającego do odrzucenia poglą
Implikacje dla teorii sieci że wpływ stanów emocjonalnych na pami
skojarzeniowych jest bezpośredni czy niezmienny. Inne strat
Podsumowując, dysponujemy dziś licznymi gie mieszczące się w tym trendzie jeszcze ba
dowodami, że efekt przypominania niezgod- dziej odchodzą od założeń teorii sieci skoj
nego z nastrojem jest silny i niepodważalny rzeniowych. Omówimy teraz dwie takie ko
i że predyktorami jego występowania są sytu- cepcje.
acje oraz indywidualne predyspozycje związa-
ne z samoregulacją emocjonalną. Teoria sieci
skojarzeniowych nie pozwala przewidywać KONSTRUKTYWIS1YCZNEI KONTEKSTUAL
tych efektów, nasuwa się zatem pytanie, jak TEORIE EMOCJI I PAMIĘCI 1
należy ją skorygować. Możliwych rozwiązań na-
leży szukać pomiędzy dwoma skrajnymi wyjścia- Zgodnie z konstruktywistycznymi i konteks
mi: uzupełnieniem zachowanej teorii sieci sko- alnymi ujęciami emocja nie jest ustalonym
jarzeniowych założeniami o dodatkowych wpły- gnałem wydobywańia, dołączonym do mc
wach, które modyfikowałyby jej przewidywania, pamięci. Stanowi aspekt całości kontek
a całkowitym jej odrzuceniem. Rozpoczniemy w którym dane wydarzenie jest doświadczan
od analizowania tej pierwszej możliwości, stop- bądź wspominane, a zatem uczestniczy w de
niowo przechodząc do drugiej. niowaniu kodowanego lub przypominanego
Jeśli chcemy zachować założenia teorii sie- wydarzenia. Wyobraźmy sobie na przykta
ci skojarzeniowych, to musimy je połączyć z do- Johna, doktoranta, który z trudem łączy :
datkowymi warunkami, tworząc złożony model bianie na życie z pracą nad dyplomem. Pewn"
emocji i pamięci. Najczęściej proponuje się do- go dnia John spóźnia się na autobus jadący
danie założenia, że poza wpływem skojarze- uczelnię i myśli w duchu: „Nigdy nie p
niowym emocje mogą wywierać wpływ moty- przez studia. Nie mam czasu się uczyć ani
EMOCJE I PAMIĘĆ 611
wadzić badań. Nie jestem w stanie nawet zdą- tylko na podstawie sekwencyjnej kombinacji
żyć na autobus. W życiu nie skończę tej pracy słów, lecz także na podstawie kontekstu, wcze-
dyplomowej". W tym przykładzie negatywny śniejszej wiedzy oraz relacji pomiędzy częścia-
nastrój prowadzi do zinterpretowania banal- mi zdania, które mogą zmieniać interpretację
nego wydarzenia jako „kropli, która przepeł- całości. Ross (1989) wykazał, że ukryte teorie
niła czarę goryczy". Emocje występujące na na temat stabilności bądź zmienności indywi-
etapie wydobywania mogą posłużyć do prze- dualnych cech prowadzą do zniekształceń pa-
defilowania tego wydarzenia. Kiedy Johnowi mięci epizodycznej, dotyczącej na przykład
wreszcie udaje się obronić doktorat i gdy dawnych cech i postaw, przynależności do par-
szczęśliwy odbiera swój dyplom, wraca myśla- tii politycznej, doświadczeń bólu czy sympatii
mi do dnia, w którym spóźnił się na autobus, wobec partnera na randce. Lewis (1997) opu-
i mówi do siebie: „Zawsze wiedziałem, że mi blikował przegląd różnych badań wskazują-
się uda. Bywało ciężko, ale nigdy nie wątpi- cych, że aktualny stan psychiczny człowieka
łem, że osiągnę cel". jest silniejszym predyktorem jakości wspo-
Historia ta pasuje do konstruktywistyczne- mnień z dzieciństwa niż faktyczna natura
eo podejścia do pamięci, zapoczątkowanego wspominanych wydarzeń. Dzięki tego typu
przez Bartletta (1932). W znanym badaniu publikacjom zjawisko przypominania sobie
nad zapamiętywaniem relacji werbalnych Bart- wydarzeń zaczyna być spostrzegane nie jako
lett stwierdził, że wspomnienia uczestników proces przywoływania pojedynczo kodowa-
nigdy nie były w pełni trafne. Zapamiętane re- nych pozycji, lecz raczej jako proces konstruk-
lacje zawsze nieco się różniły od oryginału cyjny, który zarówno na etapie kodowania, jak
i odzwierciedlały przekonania podmiotu oraz i wydobywania zależy od całości kontekstu,
tó, co stanowiło przedmiot jego zainteresowa- łącznie z jego aspektami emocjonalnymi.
nia w czasie wydobywania. Bartlett wskazywał, Teorie kontekstualne mogą mniej lub bar-
/e jego słynne badanie nad zapamiętywaniem dziej odchodzić od teorii sieci skojarzenio-
ludowej baśni „Wojna duchów" zostało prze- wych przy wyjaśnianiu roli kontekstu w zapa-
prowadzone pod koniec pierwszej wojny świa- miętywaniu. Niektórzy teoretycy pozostają
towej - w czasie gdy problem rozłąki z rodziną przy założeniu, że wspomnienia są kodowane
był dla uczestników niezwykle istotny. W jed- w swego rodzaju sieć skojarzeniową, zazna-
nej grupie badanych - pomimo że zapomnia- czając jednak, że sieć ta jest podatna na dyna-
no wiele innych szczegółów baśni - osiemna- miczne zmiany, zgodnie z interpretacjami
ście spośród dwudziestu osób zapamiętało sło- kontekstualnymi (np. Isen, 1984). Inni rady-
wa jednego z bohaterów, że nie może on kalnie zrywają z koncepcją sieci. Na przykład
dołączyć do wojny duchów, ponieważ jego Gillespie (1992) twierdzi, że w ogóle nie ist-
krewni nie wiedzą, gdzie jest. Według Bartlet- nieje coś takiego, jak przechowywanie jedno-
ta „aktywna organizacja wcześniejszych reak- stek pamięci - w danej chwili człowiek ma
C|i, czy też minionych doświadczeń" tworzy bezpośredni dostęp do wszystkich swoich
..schemat" zapamiętywanego wydarzenia (s. wcześniejszych doświadczeń. Zgodnie z tą ra-
201). Schematy takie nie stanowią stałych, nie- dykalną kontekstualną teorią pamięci wspo-
zmiennych scenariuszy, lecz są elastyczne mnienia nie są „obiektami" przechowywanymi
i prowadzą do konstruowania wspomnień na w takiej czy innej sieci i przywoływanymi wraz
podstawie kontekstu. Stany emocjonalne mo- z towarzyszącą im treścią emocjonalną. Zakła-
gą wpływać na pamięć częściowo poprzez od- da się tu, że teraźniejszość jest zbudowana
działywanie na konstruowanie schematów. z przeszłości; idea ta odwołuje się do myśli
Martina Heideggera, który pisał między inny-
Konstruktywistyczne podejście do pamięci
mi: „Da-Sein [bycie-tu] jest swoją przeszło-
da dziś znajduje zwolenników (przeglądy prac
ścią" (1927/1994, s. 17). Przeszłość zawiera się
zob. w: Gillespie, 1992; Isen, 1984; 1987; Le-
w teraźniejszości, ponieważ jest budowana na
1997). Bransford i Franks (1971) dowo-
podstawie teraźniejszej jednolitej całości
dzą, że ludzie konstruują znaczenia zdań nie
612 PSYCHOLOGIA EMOCJI
ludzkiego doświadczenia. Z tego punktu wi- zmów działania umysłu, ale metafora ta zaczv
dzenia niepotrzebne staje się pojęcie jakiej- na się załamywać, kiedy porównamy symlw
kolwiek sieci - istnieje tylko przeżywane do- liczny obraz wydobywania stałych wspomni-"
świadczenie. Lewis (1997) reprezentuje rów- z fenomenologicznym doświadczeniem nn
nie radykalne stanowisko, utrzymując, że mowania czy rozumienia własnej przeszH '-
aktualne doświadczenie z łatwością modyfiku- (omówienie słabości skojarzeniowych czł-
je wspomnienia i bardziej wpływa na bieżące komputerowych metafor poznania zob. w: Wj Ł
zachowanie niż faktyczna przeszłość. nograd i Flores, 1986).
Według radykalnych zwolenników kontek-
stualizmu koncepcje skojarzeń i węzłów we
współczesnych teoriach pamięci mają nie
większą wartość teoretyczną niż pojęcie „ete- WNIOSKI
ru" w fizyce czasów Izaaka Newtona. W swo-
im eseju na ten temat Williams (1995) wskazu-
je, że zgodnie z korpuskularną metafizyką tam- Najbardziej problematycznym aspektem tra :
tej epoki obserwowany ruch planet musiał być dycyjnych teorii emocji i pamięci, takich j
powodowany jakimś kontaktem między ciałami teoria sieci skojarzeniowych czy teoria emc
niebieskimi. Aby spełnić ten warunek, Newton podstawowych (Bower, 1991; Oatley i
założył istnienie „eteru", ale pojęcie to (czy po- son-Laird, 1987), jest tendencja do opisywa
jęcie „siły") wymagało wyjaśnienia w nie mniej- emocji jako „mechanizmów" - zaprogramo*
szym stopniu niż pierwotne zjawisko oddziały- wanych z góry procedur, wykonywanych Hi
wania na odległość (co ostatecznie przyznał zmiennie za każdym razem, kiedy zostaną wy
sam Newton). Williams (1995) dowodzi, że zwolone. Jak dowodziliśmy, atrakcyjność róż«'
z podobnych pobudek współcześni psychologo- nych stanów emocjonalnych zmienia
wie zakładają istnienie struktur umysłu, by wy- zależnie od okoliczności, takich jak wykony^
jaśnić, jak wydarzenia z przeszłości wpływają na wane zadanie czy kontekst społeczny. Znac
teraźniejszość (na przykład jak emocjonalny sy- nie czy ważność stanów emocjonalnych
gnał towarzyszący kodowaniu wydarzenia mo- od różnorodnych czynników indywid
że oddziaływać na sposób czy okoliczności, i kulturowych (Parrott, 1993). Martin,
w jakich wydarzenie to jest przypominane). Sedikides i Green (1997) analizowali te 5
Jednakże, podobnie jak w wypadku Newto- nienia w interesującym eksperymencie, ja
nowskich pojęć eteru i siły, postulowanie takich kolwiek dokonywane przez nich pomiary i
struktur - czy to fizjologicznych, czy informa- tyczyły ocen, a nie pamięci jako takiej. Bad
cyjnych - tak naprawdę nie wyjaśnia interesują- cze ci stwierdzili, że kiedy uczestnicy
cego nas zjawiska, ponieważ hipoteza o istnie- w radosnym nastroju, korzystniej oceniali1
niu takich struktur sama wymaga wyjaśnienia. sole opowiadania; gdy jednak byli przygnębię?
ni, preferowali smutne historie. Oznacza
Jak widać, najważniejszy punkt sporny po-
że nastrój nie powodował ogólnego uprze
między konstruktywistami czy kontekstualista-
nia bądź przychylności (pod względem ewa
mi a zwolennikami bardziej tradycyjnych teorii
acyjnym czy motywacyjnym) wobec bodź
sieci, czy też teorii motywacyjnych to kwestia,
Efektem danego nastroju było preferowani
czy wspomnienia są statycznymi, kodowanymi
historii, która by go prawdopodobnie wywoła?
jednostkami, czy dynamicznymi konstrukcjami.
ła; innymi słowy, ludziom podobało się to (
Większość danych zebranych do tej pory moż-
wiadanie, które mogło wywołać aktualnie <
na wyjaśniać za pomocą teorii obu typów. Naj-
świadczany przez nich nastrój.
bardziej wyraźna różnica między tymi dwoma
podejściami nie dotyczy ich możliwości wyja- Dokonaliśmy przeglądu teorii wyjaś;
śniania zjawisk, lecz poziomu fenomenologicz- cych owe efekty specyficzne dla kont<
nego doświadczenia. Statyczny model pamięci Zwolennicy podejścia konstruktywistyc
jako sieci skojarzeniowej przydaje się do czy kontekstualnego przekonują, że
wstępnego zarysowania możliwych mechani- mnienia są konstrukcjami i że wpływ emo
EMOCJE I PAMIĘĆ 613
/ależy od ich znaczenia w aktualnym kontek- jako zbyt skomplikowana i niejasna, by można
'ćie' część z nich zaprzecza przy tym istnieniu ją było zweryfikować (np. Baddeley, 1976).
stałych skojarzeń. Inni nie odchodzą tak rady- Teorie mechanistyczne odniosły tak wielki
kalnie od teorii sieci skojarzeniowych, lecz sukces w naukach fizycznych, że nie sposób wy-
przyznają, że wpływ emocji na pamięć w wielu kluczyć tendencji do zrównywania wyjaśnień
wypadkach lepiej interpretować jako formo- mechanistycznych, oderwanych od kontekstu,
wanie sygnałów do wydobywania, a nie w ka- z wyjaśnieniami „naukowymi" (Toulmin,
tegoriach struktury skojarzeń. Jedni i drudzy 1990). Nie ma jednak wątpliwości, że to przed-
odrzucają założenie, że stany emocjonalne miot studiów powinien determinować kształt
niezmiennie generują określone efekty, nieza- teorii i badań empirycznych! Wyniki opisanych
leżnie od kontekstu. Staje się jasne, że zagad- przez nas eksperymentów wskazują, że pożą-
nienie podatności na kontekst jest tak złożo- dane, a nawet konieczne jest położenie więk-
ne iż wyciągając wnioski na temat oddziały- szego nacisku na motywację i interpretację,
wania emocji na pamięć, psychologowie mogą a mniejszego - na automatyczne skojarzenia.
w najlepszym razie zyskać pewne pojęcie Obecny stan badań nad emocjami i pamię-
0 tym, jakie znaczenia i motywy towarzyszą cią można porównać z sytuacją z pierwszej po-
zwykle poszczególnym stanom emocjonalnym łowy XX wieku, z czasów aktywności naukowej
1 jak mogą one wpływać na pamięć. Nie spo- Bartletta (1932). Podobnie jak ten badacz kry-
sób określić stałych, niezależnych od kontek- tykował podejście Ebbinghausa, zarzucając mu
stu zasad rządzących oddziaływaniem radości, przesadne koncentrowanie się na bodźcach,
smutku czy lęku na aktywność poznawczą. Za- tak i my uważamy, że dzisiejsze teorie emocji
i5wno znaczenie, jak i motywacja odgrywają często nadmiernie się koncentrują na „mecha-
tii istotną rolę, a żadne z tych pojęć nie pasuje nizmie", przedstawiając podstawowe emocje
Jo modelu mechanistycznego. jako niezmienne, z góry ustalone reakcje, któ-
Choć zwolennicy teorii skojarzeń również re zawsze tak samo wpływają na zachowanie,
lozpoznają efekty motywacyjne i kontekstual- motywację i myślenie. Bartlett zarzucał Ebbin-
ne, to tendencja do skupiania się na modelach ghausowi, że próbuje on uciekać od kwestii
sieci skojarzeniowych i wynikających z nich znaczenia; my również uważamy, że współcze-
przewidywaniach jest wciąż silna. Dlaczego? śni badacze powinni uwzględnić znaczenie
Być może dlatego, że modele te pozwalają na emocji w danym kontekście i rozważyć, jak to
dokonywanie prostych, weryfikowalnych empi- znaczenie kształtuje wpływ emocji. Bartlett
i ycznie przewidywań, mniej obciążonych określił pamięć jako „dążenie do nadania zna-
'skomplikowanymi problemami indywidual- czenia"; badania nad emocjami i pamięcią po-
nych interpretacji i motywacji. Na przykład winny "wyjaśniać, w jaki sposób stany emocjo-
teoria Bartletta (1932) jest często krytykowana nalne wpływają na te dążenia.
LITERATURA
G . E., V a z q u e z , C „ C a m p b e l l , W . K . ( 1 9 9 2 ) . M o o d - kład z a p r e z e n t o w a n y n a 9 7 . D o r o c z n e j K o n w e n c j i
- c o n g r u e n t recall of a f f e c t i v e l y t o n e d stimuli: A m e - A m e r i c a n P s y c h o l o g i c a l Association, N e w Orleans, LA.
t a - a n a l y t i c r e v i e w . Clinical Psychology Review, 12, Parrott, W . G., S a b i n i , J . ( 1 9 9 0 ) . M o o d a n d m e m o r y u n -
227-255. d e r natural c o n d i t i o n s : E v i d e n c e f o r m o o d i n c o n g r u -
, e r j . D., G a s c h k e , Y . ( 1 9 8 8 ) . T h e e x p e r i e n c e a n d e n t r e c a l l . Journal of Personality and Social Psycho-
m'eta-experience of m o o d . Journal of Personality logy, 59, 3 2 1 - 3 3 6 .
and Social Psychology, 55,102-111. Perrig, W . J., Perrig, P . ( 1 9 8 8 ) . M o o d a n d m e m o r y : M o o d -
rer, J . D., G a y l e , M . , M e e h a n , M . E., H a a r m a n , A . - K . - c o n g r u i t y e f f e c t s in a b s e n c e of m o o d . Memory and
( 1 9 9 0 ) . T o w a r d better specification o f t h e m o o d - c o n - Cognition, 16,102-109.
a r u e n c y e f f e c t in r e c a l l . Journal of Experimental So- R a p a p o r t , D. ( 1 9 5 0 ) . Emotions and memory. N e w Y o r k :
cial Psychology, 26, 4 6 5 - 4 8 0 . International U n i v e r s i t i e s P r e s s .
zer, J. D . , M c C o r m i c k , L. J., S t r o n g , S. E. ( 1 9 9 5 ) . R e v e l l e , W . , L o f t u s , D . A . ( 1 9 9 0 ) . Individual d i f f e r e n c e s
Mood-congruent m e m o r y a n d n a t u r a l m o o d : N e w and arousal: Implications for the study of m o o d and
evidence. Personality and Social Psychology Bulle- m e m o r y . Cognition and Emotion, 4, 2 0 9 - 2 3 7 .
tin, 21, 726-746. R i n c k , M „ G l o w a l l a , U., S c h n e i d e r , K . ( 1 9 9 2 ) . M o o d - c o n -
McAdams, D. P. ( 1 9 8 8 ) . Power, intimacy, and the life g r u e n t a n d m o o d - i n c o n g r u e n t l e a r n i n g . Memory and
story: Personological inquiries into identity. N e w Cognition, 20, 2 9 - 3 9 .
York: Guilford P r e s s . R o s e n b a u m , M . ( 1 9 8 0 ) . A s c h e d u l e f o r a s s e s s i n g self-
McAdams, D . P . ( 1 9 9 6 ) . A l t e r n a t i v e f u t u r e s f o r t h e s t u d y - c o n t r o l b e h a v i o r s : P r e l i m i n a r y f i n d i n g s . Behavior
* of h u m a n i n d i v i d u a l i t y . Journal of Research in Per- Therapy, 11,109-121.
sonality, 30, 374-488. Ross, M. ( 1 9 8 9 ) . Relation of implicit theories to the c o n -
McFarland, C., B u e h l e r , R . ( 1 9 9 7 ) . N e g a t i v e a f f e c t i v e s t r u c t i o n of p e r s o n a l h i s t o r i e s . Psychological Re-
states a n d t h e m o t i v a t e d retrieval of positive life view, 96, 3 4 1 - 3 5 7 .
events: T h e role of a f f e c t a c k n o w l e d g m e n t . Journal S c h w a r z , N. ( 1 9 9 0 ) . Feelings as information: Informatio-
of Personality and Social Psychology, 73, 2 0 0 - 2 1 4 . nal an motivational functions of affective states. W:
Moffitt, K. H., S i n g e r , J. A. ( 1 9 9 4 ) . C o n t i n u i t y in t h e life E. T. H i g g i n s , R. M. S o r r e n t i n o ( r e d . ) , Handbook of
story: S e l f - d e f i n i n g m e m o r i e s , a f f e c t , a n d a p - motivation and cognition: Foundations of social be-
p r o a c h / a v o i d a n c e p e r s o n a l s t r m h g s . Journal of Per- havior (t. 2 , s . 5 2 7 - 5 6 2 ) . N e w Y o r k : G u i l f o r d P r e s s .
sonality, 62, 2 1 - 4 3 . S c h w a r z , N . , B l e s s , H . ( 1 9 9 1 ) . H a p p y a n d m i n d l e s s , but
Nasby, W . ( 1 9 9 4 ) . M o d e r a t o r s o f m o o d - c o n g r u e n t e n c o - sad and smart?: The impact of affective states on
ding: S e l f - / o t h e r - r e f e r e n c e a n d a f f i r m a t i v e / n o n a f f i r - a n a l y t i c r e a s o n i n g . W: J. F o r g a s ( r e d . ) , Emotion and
m a t i v e j u d g e m e n t . Cognition and Emotion, 8, social judgment (s. 5 5 - 7 1 ) . O x f o r d : P e r g a m o n
259-278. Press.
Oatley, K., J o h n s o n - L a i r d , P. N. ( 1 9 8 7 ) . T o w a r d s a c o -
Singer, J. A. ( 1 9 9 0 ) . Affective responses to autobiogra-
gnitive t h e o r y of e m o t i o n s . Cognition and Emotion,
p h i c a l m e m o r i e s a n d their r e l a t i o n s h i p t o l o n g - t e r m
1, 2 9 - 5 0 .
g o a l s . Journal of Personality, 58, 5 3 5 - 5 6 3 .
Parrott, W . G . ( 1 9 9 1 ) . M o o d i n d u c t i o n a n d i n s t r u c t i o n s t o
sustain m o o d s : A t e s t o f t h e s u b j e c t c o m p l i a n c e h y - S i n g e r , J . A . , Moffitt, K . H . ( 1 9 9 1 - 1 9 9 2 ) . A n e x p e r i m e n -
pothesis of m o o d c o n g r u e n t m e m o r y . Cognition and tal i ń v e s t i g a t i o n o f s p e c i f i c i t y a n d g e n e r a l i t y i n m e -
Emotion, 5, 4 1 - 5 2 . m o r y n a r r a t i v e s . Imagination, Cognition, and Perso-
nality, 11, 2 3 3 - 2 5 7 .
Parrott, W . G . ( 1 9 9 3 ) . B e y o n d h e d o n i s m : M o t i v e s f o r in-
hibiting g o o d m o o d s a n d for m a i n t a i n i n g b a d m o o d s . Singer, J. A., Salovey, P. ( 1 9 8 8 ) . M o o d and m e m o r y :
W : D . M . W e g n e r , J . W . P e n n e b a k e r ( r e d . ) , Hand- E v a l u a t i n g t h e n e t w o r k t h e o r y of a f f e c t . Clinical Psy-
book of mental control ( s . 2 7 8 - 3 0 5 ) . E n g l e w o o o d chology Review, 8, 2 1 1 - 2 5 1 .
Cliffs, NJ: P r e n t i c e Hall. S i n g e r , J. A . , S a l o v e y , P. ( 1 9 9 3 ) . The remembered self:
Parrott, W . G . ( 1 9 9 4 ) . A n a s s o c i a t i o n b e t w e e n e m o t i o n a l Emotion and memory in personality. N e w Y o r k : F r e e
self-control a n d m o o d - i n c o n g r u e n t recall. W : N . H . Press.
Frijda ( r e d . ) , Proceedings ofthe Vlllth Conference of Singer, J. A., Salovey, P. ( 1 9 9 6 ) . Motivated m e m o r y :
the International Society for Research on Emotions S e l f - d e f i n i n g m e m o r i e s , g o a l s , a n d a f f e c t regulation.
(s. 3 1 3 - 3 1 7 ) . S t o r r s , C T : I n t e r n a t i o n a l S o c i e t y f o r W: L. M a r t i n , A. T e s s e r ( r e d . ) , StrMng and feeling:
Research on Emotions. Interactions among goals, affect, and self-regulation
Parrott, W . G „ Hertel, P . ( 1 9 9 9 ) . R e s e a r c h m e t h o d s i n (s. 2 2 9 - 2 5 0 ) . Hillsdale, N J : E r l b a u m .
cognition a n d e m o t i o n . W : T . D a l g i e i s c h , M . P o w e r S m i t h , S . M „ Petty, R . E . ( 1 9 9 5 ) . P e r s o n a l i t y m o d e r a t o r s
( r e d . ) , The handbook of cognition and emotion o f m o o d c o n g r u e n c y e f f e c t s o n c o g n i t i o n : T h e role o f
(s. 6 1 - 8 1 ) . C h i c h e s t e r , E n g l a n d : W i l e y . s e l f - e s t e e m a n d n e g a t i v e m o o d r e g u l a t i o n . Journal
Parrott, W. G., Sabini, J. ( 1 9 8 9 , sierpień). M o o d , s e l f - c o n - of Personality and Social Psychology, 68,
trol, and the recall of autobiographical m e m o r i e s . W y - 1092-1107.
616 PSYCHOLOGIA EMOCJI
ny, rozgniewany, pogodny i odprężony. Pojęcia dyś za amatorskie próby. Ta możliwość akcen-'
odgrywają identyczną rolę w bardziej sforma- tuje potrzebę badania - ale odrębnie - zarów-
lizowanych obserwacjach, w tym w samoopi- no pojęć emocji, jak i zdarzeń emocjinulinUi
sach rejestrowanych przez narzędzia psycho- Pamiętając o tych dwóch rozróżnieniach-
metryczne i w ocenach dokonywanych przez dostrzegamy, że pojęcia stawiają przed psy-
wyszkolonych obserwatorów w laboratorium. chologią emocji dwa poważne zadania. Jedno -
Te same pojęcia pojawiają się w sformalizo- jest opisowe - polega na opisie potoc/inch
wanych naukowych teoriach zjawisk, które pojęć psychologicznych rzeczywiście uś u f -
owe pojęcia opisują. nych przez dzieci i dorosłych (z różnych kul-'
Badanie emocji nie ogranicza się jedynie tur, mówiących różnymi językami) w codzien-
do badania pojęć. Skupienie się na pojęciach nym rozumieniu emocji. Jaki jest charnkiei
to jednak korzystny punkt obserwacyjny, który pojęć używanych przez zwykłych ludzi podc/as
ułatwia ogląd naukowego badania emocji. obserwowania emocji, nastrojów i uczuć, któ--
W tym badaniu pojęcia odgrywają dwie istot- rych doświadczają lub których są świadkami?
ne role. Po pierwsze, nauka o poznaniu ukazu- Specyficzne pytania, które wymagają przcpm-
je rolę pojęć w potocznym rozumieniu, w tym wadzenia badań, dotyczą cech pojęć odnoszą-
w rozumieniu emocji; po drugie, filozofia na- cych się do emocji, przyswajania przez dzieci
uki ukazuje rolę pojęć w początkach nauki, owych pojęć, a także kulturowych i indywidu-
w tym, czym się ona zajmuje na co dzień, alnych różnic oraz podobieństw między tymi
i w jej końcowych rezultatach. W niniejszym pojęciami. Odpowiedzi na te pytania nie in-
rozdziale analizujemy pojęcia dotyczące emo- formują nas bezpośrednio o zdarzeniach emo-
cji w obu tych rolach. cjonalnych.
Drugie zadanie jest postulatywne i polega
na wypracowaniu zestawu uzasadnionych na-"
ukowo pojęć opisujących zdarzenia emm.]o-
DWA ZADANIA nalne, rozumiane jako fenomeny nazywane
obecnie miłością, lękiem, złością, wstydem,
PSYCHOLOGII EMOCJI spokojem i tym podobnie. Za pomocą jakich:
pojęć można opisać i zrozumieć zróżnicowana
Do przedmiotu zainteresowań psychologii na- klasę emocji? Jaką (jeśli jakąkolwiek) rolę po-
leżą dwa fascynujące zagadnienia, niekiedy ze winny odgrywać potoczne pojęcia jako narzę-*
sobą mylone. Jedno to emocja człowieka, dzia naukowe? Czy winny zostać powtórnie",
która stanowi odwieczną tajemnicę. Drugim uporządkowane i zdefiniowane?
jest rozumienie emocji przez człowieka. Tych dwóch zadań nie można ze sobą nnlić.
Niekiedy to drugie zagadnienie traktuje się chociaż są one komplementarne i wysoce',
jako namiastkę pierwszego. Naszym zdaniem współzależne. Potoczne konceptualizacje pod-;
jednak jest ono tak samo ważne i tajemnicze suwają naukowe hipotezy, a laicy często piz\-
co pierwsze i równie godne badania. swajają sobie pojęcia naukowe. Potoczne poję-1
Pokrewne rozróżnienie, czasami również cia wywierają wpływ na emocje (na przykład:
pomijane w literaturze na temat emocji, doty- posądzając siebie o nadmierny strach, Jolinn\
czy pojęć odnoszących się do emocji i do zja- popada w zakłopotanie), a emocje stanowią
wisk (zdarzeń) emocjonalnych, które te poję- przedmiot potocznych pojęć dotyczących emo-
cia opisują. Jest oczywiste, że są one ze sobą cji. W gruncie rzeczy tematem całego niniejsze-
powiązane. Wraz z postępem nauki pojęcia za- go rozdziału jest silna współzależność miulz>
czynają stanowić najlepsze dostępne odwzoro- tymi dwoma użyciami pojęć. W obu wypadkach
wanie zdarzeń afektywnych. Mimo to czasem pojęcia stanowią część teorii. Teoria nie |est
nawet najlepsze teorie naukowe bywają obala- jedynie osobliwą metaforą. Fritz Heider, (icot-
ne, a historia wskazuje, że nasze obecne teorie ge Kelly i wielu innych wskazywało na analogię0
potoczne, a nawet aktualne naukowe teorie między procesami psychicznymi a pioces.inn
emocji prawdopodobnie zostaną uznane kie- naukowymi. Wellman (1993) opracował kon:
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 619
cepoję, zgodnie z którą dzieci są małymi teore- kich innych procesach psychicznych. Są na-
tykami, a emoqa stanowi jeden z tematów ich rzędziami, których prymitywne wersje do-
teoretyzowania. Ludzie są naukowcami-amato- strzegamy już u niemowląt, a których wersje
rami; naukowcy są ludźmi. Sugerujemy tu wy- wyrafinowane stanowią część rozwiniętej
raźną ciągłość między rozwojem poznawczym nauki. Pojęcia można też traktować jako
dziecka, potoczną psychologią codziennego elementy szerszego zespołu powiązanych ze
[jiyślenia a modelami roboczymi i skutecznymi sobą założeń i innych umiejętności poznaw-
teoriami rozwiniętej nauki. czych. Tak więc każde pojęcie jest „obciążone
teoretycznie".
Rycina 31.1 ukazuje założenie często
przyjmowane w pracach poświęconych emo-
CZYM SĄ POJĘCIA I DO CZEGO cjom. To samo pojęcie, na przykład złość,
znajduje się u podłoża wielu zjawisk, takich
SA NAM POTRZEBNE? jak używanie słów, spostrzeganie emocji u sie-
bie i u innych oraz myślenie o emocji. Wnio-
Z a c z y n a m y od tego, co brzmi jak paradoks [...]. skowanie przez psychologa, że niemowlę (lub
G d y b y ś m y w y k o r z y s t y w a l i w pełni naszą zdolność dorosły) dysponuje takim pojęciem jak złość,
; do rejestrowania różnic m i ę d z y z j a w i s k a m i i do re- polega na sformułowaniu pewnej liczby róż-
a g o w a n i a na każde w y d a r z e n i e jako w y j ą t k o w e , nych i uzasadnionych twierdzeń.
wkrótce z o s t a l i b y ś m y przytłoczeni przez złożoność Wielu badaczy emocji było zwolennikami
naszego otoczenia. (Bruner, G o o d n o w i Austin, tak zwanego klasycznego poglądu na pojęcia,
1 9 5 6 , s. 1). a niektórzy nadal go podzielają. W kilku ostat-
nich dziesięcioleciach sformułowano nowe
Świat zewnętrzny dostarcza nieskończonej stanowiska dotyczące pojęć - pogląd probabi-
liczby różnych wzorców stymulacji, pojawiają- listyczny i pogląd oparty na indywidualnych
cych się w różnych kontekstach, a człowiek teoriach świata. Omówimy kolejno każdy
jest zdolny do spostrzegania i rejestrowania z nich.
bardzo małych różnic między tymi wzorcami.
Gdybyśmy spostrzegali każdy wzorzec stymu-
lacji jako wyjątkowy, nie mielibyśmy podstaw POGLĄD KLASYCZNY
do adekwatnej reakcji. Procesy poznawcze,
percepcyjne, pamięciowe i procesy rozumo- Początki poglądu klasycznego sięgają co naj-
wania są ograniczone i nie jest możliwe, byśmy mniej czasów Arystotelesa. Dwa główne zało-
uporali się z czymś więcej niż cząstką tego, żenia tego stanowiska (teoretycznego) są na-
czego doświadczamy. Pytanie dotyczy tego, stępujące:
jak jesteśmy w stanie nadać sens tak różnorod-
nym wydarzeniom. 1. Pojęcie stanowi skrótowy opis zbioru wy-
Rozwiązanie polega na takim uporządko- darzeń. Ten skrótowy opis jest wynikiem
waniu i pogrupowaniu tych wydarzeń, by moż- wyabstrahowania definicyjnych właściwo-
na było na nie reagować na podstawie ich wza- ści tego zbioru. Na przykład pojęcie kwa-
jemnych podobieństw, a nie ich wyjątkowości. dratu stanowi listę czterech właściwości:
Pojęcia są procedurami, które tego dokonują. zamknięta figura, cztery boki, boki równej
Stanowią one procesy umysłowe przekształ- długości, równe kąty.
cające surowe dane pochodzące z doświad- 2. Każda właściwość jest konieczna, a wszyst-
czenia w podatne całości (grupujące dane kie razem stanowią warunki wystarczające
w kategorie i porządkujące je na określonych do zdefiniowania pojęcia. Na przykład, że-
wymiarach). Pojęcia służą zatem ekonomii by figura geometryczna była kwadratem,
funkcjonowania poznawczego i uczestniczą musi mieć wszystkie wymienione właści-
w spostrzeganiu, procesach pamięciowych, wości. Każda figura geometryczna mająca
myśleniu, rozwiązywaniu problemów i wszel- te cztery właściwości jest kwadratem.
620 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Pojęcie ztości.
Pogląd klasyczny ujmuje to, do czego dążą na- nieużyteczne). Jeśli powiemy, że mebel tó
ukowcy, oraz to, co - jak w wypadku geometrii rzecz, która służy do umeblowania domu, to
- osiągają. Jednakże głównym odkryciem na- musimy zdefiniować pojęcie meblowania. Dla'
uki o poznaniu było to, że pogląd klasyczny nie psychologa ważnym pytaniem jest to, czy lu-;
potrafi sobie poradzić z większością pojęć po- dzie, którzy znają znaczenie pojęcia mebel,
tocznych (Estes, 1994; Medin, 1989; Smith uświadamiają sobie listę koniecznych i wy star V
i Medin, 1981; Wittgenstein, 1972). Z biegiem czających właściwości. To samo dotyczy pojęć!*
lat ujawniły się różne problemy związane z po- emocji, złości, miłości, i tym podobnych. Trud*
glądem klasycznym (szerszy przegląd można no udowodnić, że takie definicje nie istnieją,
znaleźć w. Smith i Medin, 1981). Tu omówimy ale jak dotąd żadna się nie pojawiła.
trzy główne argumenty krytyczne. Drugi argument krytyczny wymierzony"
Pierwszy argument krytyczny dotyczy nie- przeciw poglądowi klasycznemu dotyczy ist-
możności określenia cech definicyjnych więk- nienia niejasnych przypadków. Powracając dó
szości pojęć. Rozważmy pojęcie mebla. Jakie naszego przykładu mebla, każdy się zgodzi, że
są konieczne właściwości mebla? Czy nadaje stół kuchenny jest meblem. Ale co z wbudo-
się do siedzenia? Trudno byłoby usiąść na re- wanymi w podwieszany sufit lampami i z dy?-
gale. Z czego jest wykonany? Meble mogą być wanami? Czyje także można uznać za meble?
zrobione z metalu, plastiku, tkanin i tak dalej. Zgodnie z poglądem klasycznym decydowanie'
Czy mebel znajduje się w domu? Stoły pikni- o tym, czy dany obiekt stanowi egzemplarz ka^
kowe zwykle bywają ustawiane na zewnątrz. tegorii, jest bardzo proste - sprawdza się, czy
Byłoby bardzo trudno znaleźć jakąkolwiek kandydat ma właściwości definicyjne danej ka-
właściwość wspólną dla wszystkich mebli, a je- tegorii. Jest to kwestia typu „wszystko albo
śli takie cechy istnieją, to nie byłyby unikatowe nic". Ale jeśli pojęcie nie ma cech definicyj-
dla tego pojęcia. Na przykład, jeżeli powiemy, nych albo jeśli nie znamy wszystkich jego wla-;
że mebel jest użyteczny, nasuwają się nam na ściwości definicyjnych, to pewne obiekty trud-
myśl setki użytecznych obiektów, które nie są no będzie skategoryzować. Niemożność doko-
meblami. (A niektóre meble są wyjątkowo nania spójnej i rzetelnej kategoryzację
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 621
^skazuje, że taka lista cech definicyjnych nie dopodobieństwo, tym bardziej wyrazista jest
istnieje. Gdy chodzi o emocje, to wszyscy są dana właściwość w reprezentacji pojęcia. Po-
jgodni, że miłość jest emocją, a krzesło - nie, jęcie zostaje więc utworzone z zestawu cech
ale nawet specjaliści nie potrafią się porozu- charakterystycznych dla przynależności do ka-
mieć co do tego, czy zaskoczenie, poczucie wi- tegorii (cech, których prawdopodobieństwo
ny i szacunek są emocjami. pojawienia się jest duże), ale nie koniecznych.
Trzeci argument krytyczny opiera się na Bezpośrednią konsekwencją tego, że cechy
zdumiewającym rezultacie uzyskanym w bada- są probabilistyczne, a nie definicyjne, jest to,
niach empirycznych - na odkryciu tak zwanego iż kategorie są źle zdefiniowane i mają nie-
efektu „stosowności egzemplarza kategorii" lub ostre granice (Reed, 1972; Rosch, 1973). Przy-
typowości". Zgodnie z poglądem klasycznym należność kategorialna jest raczej stopniowa-
wszystkie egzemplarze kategorii mają cechy de- na niż zgodna z zasadą „wszystko albo nic".
finicyjne danej kategorii i dlatego powinny być Rosch (1973) stwierdziła, że każda kategoria
równie dobrymi przykładami tej kategorii. Jed- ma pewną strukturę wewnętrzną - najbardziej
nakże duża liczba dowodów empirycznych wska- typowe egzemplarze są ulokowane w centrum
zuje, że pewne egzemplarze kategorii są uzna- kategorii, a najmniej typowe na peryferiach.
wane za lepsze i są na ogół przetwarzane szyb- To znaczy, że im bardziej charakterystyczne
ciej (na przykład w zadaniu kategoryzowania) właściwości ma jakiś egzemplarz, tym bardziej
i z większą dokładnością (zob. Chang, 1986, jest typowy i tym większe staje się prawdopo-
oraz Smith i Medin, 1981 - w tych pracach moż- dobieństwo, że zostanie włączony do danej ka-
na znaleźć niepełny przegląd). Krzesło byłoby tegorii. Natomiast egzemplarze, które mają
kategoryzowane jako mebel szybciej i bardziej mniej wspólnych cech z innymi egzemplarza-
precyzyjnie niż lampa. Pogląd klasyczny nie wy- mi danej kategorii (a więcej z egzemplarzami
pracował żadnych ujętych w reguły sposobów innych kategorii), zostają umieszczone na pe-
wyjaśniania takich efektów. ryferiach kategorii. Na przykład kury mają
pióra, skrzydła, dzioby i składają jaja, ale nie
latają. Poproszeni o oszacowanie typowości
ptaków, ludzie na ogół uważają kury za mniej
POGLĄD PROBABILISTYCZNY typowe niż drozdy.
Podejściem alternatywnym w stosunku do po- Okazało się, że typowość wywiera wpływ
glądu klasycznego jest pogląd probabilistycz- na kodowanie nowych egzemplarzy i na prze-
ny, zgodnie z którym cechy definicyjne pojęcia twarzanie informacji o tych już znanych. Po
nie są konieczne ani wystarczające (Reed, pierwsze, egzemplarze typowe są kategoryzo-
1972; Rosch, 1975; Rosch i Mervis, 1975). Za- wane "Szybciej (Rips, Shoben i Smith, 1973;
miast tego właściwości każdego egzemplarza Rosch, 1973; Fehr, Russell i Ward, 1982).
kategorii z pewnym prawdopodobieństwem Również dzieci w trakcie uczenia się kategorii
mogą wystąpić w ramach tej kategorii. Na najpierw poznają typowe obiekty należące do
przykład cechy pojęcia ptak obejmują „posia- danej kategorii (Mervis, 1980; Rosch, 1973);
danie piór", „posiadanie skrzydeł" i „umiejęt- ponadto typowe egzemplarze z większym
ność latania". Te właściwości są prawdziwe prawdopodobieństwem są wymieniane jako
w wypadku większości ptaków. Jednak niektó- pierwsze, kiedy prosi się badanych o przypo-
re ptaki, na przykład pingwiny i strusie, nie mnienie sobie wszystkich obiektów należących
potrafią latać. Oskubany drozd bez skrzydeł do danej kategorii (Mervis, Catlin i Rosch,
pozostaje ptakiem. Każda cecha z pewnym 1976). W zadaniach weryfikacyjnych, w któ-
prawdopodobieństwem jest powiązana z poję- rych badani są proszeni o sprawdzenie, czy da-
ciem ptaka. W tym wypadku, zgodnie z poglą- ny obiekt można uznać za egzemplarz katego-
dem probabilistycznym, „umiejętność łatania" rii, najszybsze odpowiedzi „tak" uzyskuje się
jest z mniejszym prawdopodobieństwem po- w sytuacji dotyczącej najbardziej typowych eg-
wiązana z określonym egzemplarzem pojęcia zemplarzy (Rips i in., 1973; Rosch, 1973).
ptak niż „posiadanie piór". Im większe praw- W zadaniach, w których badanych prosi się
622 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1
o różnicowanie dwóch bodźców (wzorzec re- kiedy mieli kategoryzować złożone bodźce-
akcji „taki sam - inny"), prezentacja bodźca Doszła do wniosku, że strategia pojęciowa
poprzedzającego (prime) ułatwia reakcję „taki małych dzieci opiera się głównie na konkret-
sam", kiedy dwa bodźce są typowe, ale bloku- nych egzemplarzach danej kategorii, a nie na
je reakcję „taki sam", kiedy dwa bodźce nie są abstrahowaniu ogólnej zasady w trakcie ucze-
typowe (Rosch, 1973; 1975). Lemay (1997) nia się nowego pojęcia. ^
uzyskał podobne wyniki w wypadku mimicznej Istnieją pewne dowody na to, że pojęcia
ekspresji emocji. dotyczące emocji są także reprezentowane
Obecnie trwa zdrowa rywalizacja między przez egzemplarze. Conway (1990) porównał
różnymi modelami probabilistycznymi. Cho- rodzaje wyobrażeń wzbudzanych podczas pre-
ciaż te różnorodne modele opierają się na zentowania ludziom abstrakcyjnych ponx
dwóch wspólnych, przedstawionych uprzednio obiektów, działań i uczuć. Uczucia przywoły-
założeniach, to są między nimi inne różnice. wały głównie „wspomnienia autobiograficz-
Na jednym krańcu znajduje się pogląd oparty ne", natomiast pojęcia abstrakcyjne wzbudza-
na prototypach lub schematach, zgodnie ły wyobrażenia, które nie były oparte na kon-
z którym pojęcie jest pojedynczą, abstrakcyj- kretnym doświadczeniu. Conway doszedł do
ną, sumaryczną reprezentacją, która odznacza wniosku, że pojęcia odnoszące się do emocji
się wszystkimi charakterystycznymi cechami są reprezentowane głównie w kategoriach
danej kategorii. W tym sensie pogląd oparty wspomnień doświadczeń emocjonalnych.
na schematach jest podobny do poglądu kla-
sycznego, ponieważ traktuje pojęcie jako abs-
trakt. Prototyp jest idealnym egzemplarzem POGLĄD OPARTY NA INDYWIDUALNYCH
danej kategorii. Na drugim krańcu znajduje
TEORIACH ŚWIATA
się pogląd egzemplarzowy, zgodnie z którym
pojęcie jest reprezentowane przez zbiór po- Medin (1989) oraz Murphy i Medin (1985)
szczególnych egzemplarzy danej kategorii po- stwierdzili, że samo podobieństwo nie wystar-
jęcia, nie stanowi zatem abstrakcyjnej, suma- cza, by wyjaśnić spójność pojęciową. Według;
rycznej reprezentacji tej kategorii (Reed, tych autorów podobieństwo w modelach pjo-
1972; Medin i Schaffer, 1978; Estes, 1986; No- babilistycznych jest poddane niedostatecznym;
sofsky, 1986; przegląd kilku modeli opartych ograniczeniom. Ażeby rozwiązać ten problem,
na egzemplarzach zob. w: Ashby, 1992). zaproponowali rozumienie pojęć jako indywi-
W skrajnej postaci pogląd egzemplarzowy od- dualnych teorii świata. Zgodnie z tym poglą-
rzuca możliwość abstrahowania jakiejkolwiek dem, doświadczając świata, obserwujemy ko-
sumarycznej informacji na temat pewnej kate- relacje między właściwościami obiektów lub
gorii (np. Reed, 1972). wydarzeń. Formułujemy i wykorzystujemy-
Pogląd egzemplarzowy uzyskał znaczne teorie, by wyjaśnić te korelacje i nadać slruk-
poparcie empiryczne (przegląd kilku badań turę pojęciu.
zob. w: Nosofsky, 1992). Chociaż większość W stanowisku, które zaproponowali Me-
badań obejmowała proste, sztuczne kategorie, din i Murphy, atrakcyjne jest to, że daje ono
to istnieją pewne dowody, że dzieci kodują podstawy do decydowania o tym, kti u e cechy
konkretne egzemplarze pojęcia w trakcie są istotne w definiowaniu kategorii. Pewne
uczenia się nowego pojęcia. Kossan (1981) za- właściwości odgrywają istotną rolę w naszych
obserwowała, że drugoklasiści byli bardziej pojęciach, ponieważ są ważne dla naszej wie-
skłonni kodować specyficzne egzemplarze dzy o świecie, natomiast inne są pomijane,
w trakcie uczenia się nowego pojęcia i mieli gdyż są nieistotne w naszych teoriach (Medin;
większą tendencję do używania pojęciowych 1989). Teorie pozwalają nam uzyskać spój-
konkretnych egzemplarzy, kiedy proszono ich ność, gdy nie ma oczywistego podobieństwa
o kategoryzowanie nowych obiektów. Kossan między egzemplarzami jakiejś kategorii. Po-
stwierdziła również, że piątoklasiści byli bar- służmy się przykładem kurczaka, hom.ua.
dziej skłonni do używania egzemplarzy pojęć, marchewki, migdała i ananasa. Wszystkie te
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 623
obiekty mają zróżnicowany skład (zwierzęta, kretne (duma, poczucie winy, uraza). Pewne
rośliny) i bardzo się różnią wyglądem (kolo- pojęcia zakładają istnienie obiektu (to, czego
rem, kształtem i budową). Zatem w katego- się boimy; to, co kochamy; ten, na kogo się
riach podobieństwa opartego na obserwowal- gniewamy), inne natomiast - nie (można od-
nych cechach każdy z tych obiektów jest inny czuwać napięcie, lęk, odprężenie, szczęście
niż pozostałe. Jednakże mają one pewną ce- lub przygnębienie, nie wiedząc, dlaczego).
chę wspólną - są jadalne dla ludzi, a więc na- Niektóre pojęcia tworzą naturalne dwubiegu-
leżą do kategorii żywność. Przypuszczalnie po- nowe pary (radosny-smutny, napięty-odprężo-
jęcie żywności jest zakorzenione w potocznej ny, podniecony-przygnębiony), podczas gdy in-
teorii biologii żywienia. ne nie, a przynajmniej nie w tak wyraźny spo-
Psychologia i dyscypliny pokrewne dostar- sób (uraza, przerażenie i pobudzenie nie mają
czyły kilku modeli tworzenia pojęć i nadawa- dokładnego przeciwieństwa lub może ich
nia im struktury. Nikt już nie wyznaje poglądu, wspólnym przeciwieństwem jest uspokojenie).
Zgodnie z którym pojęcie stanowi zestaw cech Dostępne badania prowadzą do wniosku,
koniecznych i wystarczających, ale nie jest ja- że aby stworzyć pełny obraz tego, jak emocje są
sne, co zastąpiło to stanowisko. Szczegóły konceptualizowane, niezbędne jest uwzględ-
struktury danego pojęcia emocji i procesu je- nienie wszystkich ośmiu niżej wymienionych
go tworzenia trzeba dopiero wypracować, ale cech. Każda z tych ośmiu właściwości, ujmowa-
rewolucja w myśleniu o pojęciach ujawniła no- na pojedynczo, daje tylko cząstkowy obraz i -
we cechy pojęć dotyczących emocji, którymi jak każda prawda cząstkowa - może wprowa-
teraz się zajmiemy. dzać w błąd.
uczucie (można zajmować jakąkolwiek po- angielsku, mogą nie istnieć w innyUi | ,
zycję na wymiarze radosny-smutny, nie kach - na przykład smutek nie występu,e
wiedząc, dlaczego). Po drugie, niektóre w języku mieszkańców Tahiti (Levy, 1973 \
wymiary istnieją zarówno we wszystkich ję- a w innych językach nie pojawia się U
zykach, jak i u małych dzieci (Lutz, 1982; (Russell, 1991).
Russell, 1991; Russell i Bullock, 1985; 4. Typowość. Przynależność do kategorii
Wierzbicka, 1995). Badania prowadzone emocjonalnej jest kwestią stopnia, a nie
za pomocą dyferencjału semantycznego zasady „wszystko albo nic". Stopniowanie1
przez Osgooda, Maya i Mirona (1975) po- przynależności stwierdzono dla podkate-
twierdziły istnienie dwubiegunowych wy- gorii, osobistego doświadczania emocji-
miarów afektywnych w każdym z analizo- i mimicznej ekspresji emocji (Russell i
wanych języków. Teza o niezależności po- Fehr, 1994).
zytywnego i negatywnego afektu, którą 5. Struktura powiązań międzykategorial.
postawili Watson i Tellegen (1985), za- nych. Kategorie i wymiary emocjonalne są
kwestionowała dwubiegunowość tych par. ze sobą powiązane w usystematyzowany
Jednakże nowe dowody i analizy potwier- sposób. „Struktury emocji" próhu|.i od-
dziły istnienie dwubiegunowości (Russell i zwierciedlić te powiązania (zob. Diener
Carroll, 1999), a Watson i Tellegen (1999) 1999; Russell i Feldman Barrett, 1949) \
zgadzają się z tym, że dowody przemawia- przykład zarówno skalowanie wielowymia-
ją na rzecz dwubiegunowości. rowe, jak i analiza czynnikowa związanych
3. Względność kategorii. Pewne pojęcia z emocjami słów, wyrazów twarzy i sytuacji
obejmują grupy wydarzeń emocjonalnych, przynoszą zbieżne wyniki, lokując katego-
które różnią się jakościowo od innych rie w dwuwymiarowej przestrzeni, takiej
grup. Określamy te pojęcia mianem „kate- jak ta ukazana na rycinie 31.2. Warto za-
gorii emocjonalnych". Przykładami są mi- uważyć, że kategorie emocji prototypo-
łość, wstyd, strach, złość, zażenowanie i du- wych są ulokowane jedynie w pewnych ob-
ma. Kategorie emocjonalne są pod pewny- szarach całej przestrzeni. Jedną z implika-
mi względami podobne, a pod innymi cji takiej struktury jest to, że określony
odmienne w różnych okresach historycz- przykład emocji nie jest typowym przed-
nych, warunkach społeczno-kulturowych stawicielem tylko jednej kategorii (bo
i u osób w różnym wieku. Listy kategorii wówczas kategorie wzajemnie by się wy-
emocjonalnych powstawały od czasów kluczały), ale kilku kategorii, chociaż
chińskiej encyklopedii Li Chi z I wieku w różnym stopniu (Russell i Fehr, 1994;
przed naszą erą. Różnią się one zależnie Russell i Bullock, 1986). £
od okresu historycznego - na przykład Jeśli tak, to dlaczego się wydaje, że dane
Harre i Finlay-Jones (1986) opisali kate- wydarzenie jest często przedstawicielem
gorię emocjonalną zwaną acedią (accid- dokładnie jednej kategorii? Czy nie można #
ie)2, która pojawiła się w języku angielskim odczuwać strachu i niczego poza tym?
w średniowieczu, a obecnie jest prawie za- Strach zwykle implikuje wartościowanie na
pomniana. Listy różnią się także w zależ- wymiarach; odczuwając strach, człowiek
ności od języka. Na przykład, podczas gdy jest zazwyczaj bardziej nieszczęśliwy niż
liczbę kategorii emocjonalnych w języku szczęśliwy, bardziej pobudzony niż spokoj-
angielskim szacuje się na 500-2000, ich ny. W takich wypadkach jednak natych-
liczba w języku czewong została oszacowa- miast przychodzi na myśl nazwa tylko jed-
na na 7 (Howell, 1981). Kategorie, które nej kategorii - przypuszczalnie dlatego, że
zdają się „podstawowe" dla mówiących po ta nazwa jednej kategorii podsumowuje in-
2 Acedia to gnuśność. W pismach teologicznych określana jest jako pewna forma rozbieżności między ocenami -
dokonywanymi przez danego człowieka a podejmowanym przez niego działaniem. Ludzie mają wprawdzie zdol-'
ność odróżniania dobra i zła, ale nie podejmują żadnych działań, by czynić dobro lub unikać zła. W języku polskim ?
tak rozumiana gnuśność jest raczej cechą człowieka, a nie emocją (przyp. red. nauk.).
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 625
ne cechy, a nazwa żadnej innej kategorii nie ny, Clore i Collins (1988) prezentują anali-
jest nawet w przybliżeniu równie adekwat- zę pojęć odnoszących się do emocji
na. Te przypadki, które sprawiają wrażenie i stwierdzają, że owe pojęcia składają się
przykładów tylko jednej kategorii, są praw- z przyjemności lub przykrości oraz po-
dopodobnie bliskie prototypom (wyideali- znawczej reprezentacji sytuacji wzbudzają-
zowanym egzemplarzom) danej kategorii, cej emocję. Dore i Kirouac (1985; 1986)
i. Skrypty (scenariusze). Kategorie emo- przedstawiają dowody na to, że kategorie
cjonalne są rozumiane jako „skrypty", któ- emocjonalne są definiowane przez sytu-
re stanowią prototypową sekwencję powią- ację wzbudzającą emocję.
zanych przyczynowo i uporządkowanych 7. Hierarchia Kategorie emocjonalne są
w czasie wydarzeń cząstkowych (Fehr i wtopione w nieostrą hierarchię (Russell
Russell, 1984). Na przykład kategoria złość i Fehr, 1994). Od dawna podejrzewano, że
zaczyna się od poczucia znieważenia, po- kategorie emocjonalne tworzą hierarchię
wodującego pobudzenie fizjologiczne, na- (zauważono to, na przykład stosując hie-
gły napływ myśli i uczucie przykrości, po rarchiczną analizę skupień lub obserwując
którym następuje pragnienie zemsty, La- schematyczne hierarchie aprioryczne), ale
koff (1987) nazywa skrypt modelem po- próby opisania tej hierarchii były nieuda-
znawczym, a Medin (1989) - teorią. Orto- ne. Na najwyższym poziomie (najbardziej
Zdziwienie
Strach AKTYWACJA
napięty czujny
zdenerwowany podekscytowany
/
Złość
zestresowany podniecony
Wstręt Szczęście
niespokojny radosny
NIEPRZYJEMNY— PRZYJEMNY
smutny zadowolony
Smutek
pogodny
przygnębiony
odprężony
ospały spokojny
zmęczony
DEAKTYWACJA
626 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1
iBeardsall, 1991). Dzieci przyswajają sobie których się dąży w nauce. Tak jak potoczna fi
obowiązujące w danej kulturze terminy oraz zyka dostarczała fizyce naukowej wstępnych hi"
reguły dotyczące emocji i nagromadzoną wie- potez, a nie trafnej teorii, tak potoczna ps\cho!-
dzę na temat emocji, które składają się na teo- logia emocji stanowi początek, a nie koniec'
rię emocji (Manstead, 1995). psychologii naukowej.
Bez względu na los tego konkretnego, na- Aby to zilustrować, rozważmy kwestię ura -
szkicowanego tu ujęcia rozwojowego pragnie- nie dziedziny badań: które zjawiska musza^ć >
my zwrócić uwagę na użyteczność perspektywy wyjaśniane przez każdą teorię emocji (a ty"ra''
rozwojowej w rozumieniu pojęć dotyczących samym stanowić potencjalne dowody potwier-
emocji i vice versa. Pewne hipotezy na temat dzające daną teorię lub ją obalające), a które
właściwych dorosłym pojęć, takie jak pogląd eg- nie mieszczą się w tej dziedzinie i mogą zostać
zemplarzowy w opozyq'i do poglądu o wrodzo- uznane za nieważne? Typowym rozwiązaniem
ności pojęć, dotyczą początków kształtowania tego problemu jest szukanie oparcia w potocz-
się pojęć odnoszących się do emocji. Perspekty- nym pojęciu emocji. To rozwiązanie ma c/cstó
wa rozwojowa wskazuje, iż prawdopodobnie na- charakter niejawny - w istocie dotychczas
iwne jest oczekiwanie, że różne społeczeństwa, w tym rozdziale pisaliśmy tak, jak gdyby'
lub nawet dwie różne osoby będą się posługiwać wszystkie odpowiednie pojęcia ograniczaK .się
identycznymi pojęciami (chociaż pojęcia muszą do emocji i jej podkategorii, i mówiliśmy
być na tyle podobne, by umożliwić komunika- o teoriach emocji. Niekiedy to rozwiązanie ma:
q'ę). Podobnie cechy pojęć dotyczących emocji, charakter jawny. Na przykład Ortony (1V87.)
ustalone w badaniach nad dorosłymi, nasuwają krytykował klasyfikacje obejmujące póiecia
pytania i podpowiadają odpowiedzi związane z niestanowiące wyraźnych podkategorii emocji,
rozwojem owych cech. takie jak senność, zdziwienie i poczucie wim
Niestety pojęcie emocji ma nieostre granice,
toteż choć pewne zjawiska na pewno są emo-
cjami, a inne nie, to granica pomiędzy nimi
POSTULATY DLA NAUKI jest rozmyta (odprężenie, szacunek, przyjaciel-,
skość, zdziwienie, duma i poczucie winy znaj-
0 EMOCJACH dują się na granicy między emocjami i nie-
emocjami). Co więcej, samo pojęcie emocji
jest pojęciem potocznym, które nie występuję
Przejdziemy teraz do krótkiego omówienia
we wszystkich językach (Russell, 1991),
psychologii teoretycznej. Naszym celem nie Wreszcie, nie można uzasadnić założenia, że'
jest pogłębienie teorii, ale postawienie pew- pojęcie emocji definiuje granice swej natury,
nych pomijanych pytań. Ograniczenie zakresu zainteresowania do
Poprzedni podrozdział traktował o potocz- emocji przypominałoby zatem wykluczenie
nych pojęciach ukrytych w codziennym rozu- czarnego i białego z dziedziny koloru, ponie-
mieniu emocji, a przecież duża część badań na waż kiedy kupujemy błonę fotograficzną, sło-
ten temat jest pojmowana jako bezpośrednie wo „kolor" kontrastuje z terminem „czarno-
świadectwo dotyczące natury zdarzeń emocjo- -biały".
nalnych, lub przynajmniej jako podstawa na-
ukowej konceptualizacji emocji. Zasadnicze, Zamiast a priori ograniczać zakres zainte-
ale pomijane pytanie brzmi, jak potoczna kon- resowań do tego, co mieści się w potocznym
ceptualizaq'a emocji jest dostosowywana do pojęciu emocji, występującym w języku angiel-
pracy naukowej. Nie wszystkie cechy potoczne- skim, proponujemy bardziej empiryczne roz-
go systemu pojęciowego jako takie są pożądane wiązanie. Dziedzina badań składa się z układu
z naukowego punktu widzenia. Nieostre grani- blisko ze sobą powiązanych zjawisk lub stanów.
ce, nieokreślona liczba zachodzących na siebie Adekwatne pojęcia to te, które są empirycznie
kategorii i stopniowana przynależność do kate- niezbędne do opisania tych zjawisk. Na przy-
gorii działają przeciwko precyzji i ścisłości, do kład, chociaż spokój nie jest podkategorią.
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 629
•rnocji, to jednak wydaje się potrzebny, ponie- dopiero ustalić wzorce związane z emocja-
waż stanowi część tej samej siatki opisowej, mi specyficznymi (Zajonc i Mclntosh,
wyrażając dwubiegunowe przeciwieństwo na- 1992; Cacioppo, Berntson, Larsen, Poehl-
liecia, stresu, złości i strachu. Uzasadnienie jest mann i Ito, rozdział 11 niniejszej książki).
takie samo jak przy włączaniu kategorii czarny 3. Epizody emocjonalne można klasyfikować
i biafy do dziedziny koloru. zgodnie z uczestniczącymi w nich procesa-
Innym rozpowszechnionym przekonaniem mi poznawczymi. Roseman, Spindel i Jose
jest to, że istniejące w języku angielskim poję- (1990), Frijda (1986), Scherer (1984) oraz
cia radości, strachu, złości i smutku (oraz od Smith i Ellsworth (1985) wypracowali ta-
jwóch do sześciu dodatkowych pojęć) stano- kie systemy w odniesieniu do oceny sytu-
wią podstawowe naukowe jednostki w psycho- acji poprzedzającej emocję, a zgodność
logii emocji. Oczywiście osiągnięto by dużą ja- wśród autorów jest bardzo duża. Ortony
sność, gdyby setki różnych kategorii dotyczą- wraz ze współpracownikami (1988) zapro-
cych emocji zredukowano do niewielkiej, ale ponowali klasyfikację opartą na połącze-
stałej liczby emocji „podstawowych". Taki był niu założeń dotyczących przyj emno-
cel stanowczych wyjaśnień zaproponowanych ści-przykrości i założeń poznawczych. We-
przez Tomkinsa (1962; 1963) i przez tych, któ- iner (1985) podobnie klasyfikował emocje
rych on zainspirował, takich jak Izard (1971) na podstawie atrybucji. Wszystkie takie
[ Ekman (1972). Ponieważ epizody emocjo- klasyfikacje poznawcze postulują o wiele
nalne są złożone, istnieją różne sposoby dzie- więcej emocji podstawowych niż schematy
lenia ich na kategorie „podstawowe". A oto oparte na ekspresji mimicznej lub aktyw-
pięć takich możliwości. ności układu autonomicznego.
4. Epizody emocjonalne można klasyfikować
1. Jeden system klasyfikował epizody emocjo- na podstawie towarzyszących im działań
nalne zgodnie z pojawiającą się w trakcie (Frijda, 1986; Plutchik, 1980). Takie pro-
ich trwania ekspresją mimiczną (jeśli eks- pozycje mają charakter elementarny i są
presja mimiczna rzeczywiście się pojawia- bardziej spekulatywne niż empiryczne. Na-
ła). Ekman (1984) twierdził, że wszystkim potykają również oczywistą trudność zwią-
emocjom towarzyszy ekspresja mimiczna zaną z faktem, że rozgniewane osoby nie
i że naturalne granice między typami emo- zawsze zachowują się agresywnie, wystra-
cji można określić za pośrednictwem różnic szeni ludzie nie zawsze uciekają i nie ist-
w ekspresji mimicznej. Stopniowo porzucił nieje określone zachowanie charaktery-
tę ideę (Ekman, 1994), najwidoczniej styczne dla radości.
z dwóch powodów: (a) istnieją kategorie 5. Wreszcie, epizody emocjonalne można
emocji, którym nie towarzyszy sygnał mi- klasyfikować poprzez odwołanie się do
miczny (wymieniłprzerażenie, poczucie winy struktur mózgowych i znajdujących się
i wstyd jako potencjalnie pozbawione sygna- u ich podłoża neuroprzekaźników (Pank-
łu mimicznego), i (b) istnieją różne katego- sepp, 1989; Johnson-Laird i Oatley, 1989).
rie, którym towarzyszy ten sam sygnał (róż-
nym kategoriom pozytywnych emocji towa- Na podstawie tych pięciu kierunków badaw-
rzyszy uśmiech). czych nie można opracować jednego zbioru
•2. Epizody emocjonalne można klasyfikować kategorii „podstawowych" (Turner, Ortony,
zgodnie z wzorcem aktywności autono- 1992), ponieważ wyniki badań przeprowadzo-
micznego układu nerwowego. Ekman, Le- nych przez przedstawicieli tych kierunków nie
; venson oraz Friesen (1983) twierdzili, że są zbieżne. Wskazując na ten problem, nie za-
takie wzorce konstytuują zbiór emocji mierzamy kwestionować znaczenia strachu,
„podstawowych" podobnych (chociaż nie złości, radości i tak dalej (tak zwaanych emo-
identycznych) do tych stwierdzanych w ba-
cji „podstawowych"), nie chcemy też podwa-
daniu ekspresji mimicznej. Badacze muszą
żać zasadności poszukiwania podstawowych
630 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1
pojęć - elementarnych jednostek, z których wiedzi. Tutaj pytanie mogłoby dotyczyć emfii -
można wszystko zbudować. Poszukiwania te rycznie potwierdzonego stopnia powią?;inj.
są bardzo ważne. Sugerujemy jednak, że po- między zjawiskami cząstkowymi, które łąt/nie
toczne pojęcia, takie jak strach, złość i tym tworzą kategorie emocjonalne.
pdobne, są zbyt złożone, by stanowić owe po-
szukiwane elementy.
W poszukiwaniu podstawowych elemen-
tów tworzących emocje Johnson-Laird i Oatley WNIOSKI
(1989) skupili się na decydującym pytaniu - co
można czuć, nie wiedząc, dlaczego? Większość
kategorii emocjonalnych zakłada istnienie Pojęcia można znaleźć wszędzie w psychologii-
obiektu - czegoś, na co się gniewamy, czego się emocji. Stanowią część przedmiotu tej dyscy-
boimy, co kochamy i tak dalej. Jeżeli tak, to ta- pliny, a poza tym używa się ich jako narzędzi1
kie emocje są złożone i dlatego nie mogą słu- naukowych. Prawdę mówiąc, w badaniu emoi
żyć jako elementy podstawowe. W poszukiwa- cji niewiele da się zrobić bez pośredniego czyt
niu podstawowych elementów takie wymiary, bezpośredniego odwoływania się do pojęć poi%
jak radosny-smutny, mają tę przewagę, że nie tocznych. Na przykład, żeby oszacować emo-
dotyczą niczego i dlatego wydają się prostsze. cję - czy to w wysoce ustrukturowanym proto--
Kategorie emocjonalne, traktowane jako kole, czy w trakcie bezpośredniej obserwacji
skrypty, można poddać dekompozycji, dzieląc polegamy na czyimś (może nawet dokonanym,
je na zjawiska cząstkowe. Ten proces nasuwa przez psychologa) opisie tej emocji lub na na?/
jedno pytanie teoretyczne: czy powinniśmy po- rzędziu, którego trafność została ustalona na
stulować istnienie mechanizmu tworzącego zja- podstawie opisów sporządzonych przez la-
wiska cząstkowe, czy raczej mechanizmu odpo- ików. Zatem badając nastrój, prosimy pacjent
wiedzialnego za tworzenie z nich pewnego tów, klientów lub uczestników eksperymentów,
wzorca (ich spójność)? Wyobraźmy sobie talię o opisanie tego, jak się czują. Ewentualnie
52 kart do gry. Rozdajemy pokerzystom po możemy się posłużyć wskaźnikiem biologicz-
5 kart. Zestawy w rękach każdego z graczy nym, który uprzednio uznano za skorelowany,
można poddać klasyfikacji - poker, mały strit, z takimi opisami. jt
duży strit, fuli, trójka i tak dalej. Niesłuszne Pojęcia wyrażane słowami emocja, złość,
byłoby jednak podejrzenie, że trzeba postulo- miłość i setkami innych stanowią filtry prze-
wać istnienie jakiegoś mechanizmu tworzącego kształcające surowe dane w spostrzeganie te?
wzorce (na przykład mechanizmu dużego stri- go, że na przykład ktoś zachowuje się emocj..
ta). Zatem dekompozycja emocji umożliwia nalnie, jest rozgniewany lub zakochany. Te fil-!,
przyjęcie założenia, że mogą istnieć mechani- try są niezbędne, by nadać sens surow;
zmy tworzenia składowych, ale nie istnieje do- danym, ale często bywają niewidoczne - ji
datkowy mechanizm tworzenia końcowego tak, jak gdyby obserwacja stanowiła proces,
wzorca definiującego kategorię emocjonalną. bezpośredniego rejestrowania zjawiska. Alę,
Przykład z pokerem wskazuje, że najistotniej- obserwacja nie jest bezpośrednia i analizowa-
szym faktem jest tutaj stopień powiązania mię- nie filtrowania surowych danych przez umy:
dzy składowymi. Jeżeli pewne zestawy składo- okazuje się konieczne, żeby zrozumieć obser-
wych niemal zawsze ze sobą współwystępują, to wacje, na których opiera się nauka o emo;
niezbędny jest jakiś mechanizm generujący. cjach. Pojęcia upraszczają skomplikowany^
Ale jeśli istnienie zestawów wynika z niemal świat, używa się ich do klasyfikowania różnych'
przypadkowego współwystępowania składo- zjawisk. Upraszczanie jest zarówno korzyścią*
wych, to taki mechanizm nie jest potrzebny. jaką przynoszą nam pojęcia, jak i problemem.;
I znów chodzi o rezygnację z apriorycznych za- Nie mamy gwarancji, że pojęcia, jakimi się po-;.
łożeń i szukanie pytań, na które można udzielić sługujemy w danej chwili, klasyfikują zjawiska
bardziej weryfikowalnych empirycznie odpo- w odpowiedni sposób.
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 631
Badania dotyczące semantyki języka emoqi niem emocji. W obu dziedzinach pojęcia odgry-
i tego, jak pojęcia dotyczące emocji u dzieci wają decydującą rolę, ale w całkowicie odmien-
zmieniają się wraz z rozwojem, ujawniają całą ny sposób. W nauce o emocji jako takiej próbu-
gamę różnorodnych pojęć. Nic dziwnego, że jemy dostosowywać pojęcia do standardów na-
psychologowie spierali się o wymiary w opozycji ukowych. Naszym zdaniem badacze emocji
do kategorii, o to, co należy uznać za emocję, okazali się bardzo konserwatywni w proponowa-
i dyskutowali na temat natury emocji. Potoczne niu pojęć, rzadko się oddalając od pojęć potocz-
pojęcia są na tyle niejasne, że dostarczają po- nych, odziedziczonych po naszych przodkach.
twierdzenia dla rozmaitych, pozornie sprzecz- Drugi temat - rozumienie emocji przez lu-
nych opinii. Nie wynika z tego, że zjawiska, któ- dzi - wymaga całkiem innej postawy wobec
re te pojęcia oznaczają, są w jakikolwiek sposób pojęć. Tutaj pojęcia stanowią część przedmio-
niejasne. Nic, co dotyczy niejasności używanych tu analizy. Cel polega więc na jak najdokład-
przez nas pojęć potocznych, nie wyklucza do- niejszym ich opisaniu, z uwzględnieniem za-
skonalenia i precyzowania pojęć, tak aby stano- równo cech pożądanych, jak niepożądanych.
wiły użyteczne dla nauki narzędzia. Niedawna rewolucja w rozumieniu pojęć obie-
Psychologia emocji zajmuje się dwoma cuje szybki postęp w badaniach dotyczących
zupełnie różnymi tematami: emoqą i rozumie- tego drugiego tematu.
LITERATURA
Ashby, F. G. (1992). Multidimensional models of catego- ding of others' emotions. Developmental Psycholo-
rization. W: F. G. Ashby (red.), Multidimensional gy, 27, 4 4 8 - 4 5 5 .
models of perception and cognition (s. 449-484). Ekman, P. (1972). Universal and cultural differences in
Hillsdale, NJ: Erlbaum. facial expressions of emotions. W: J. Cole (red.),
Bridges, K. M. B. (1932). Emotional development in ear- Nebraska Symposium on Motmtion, (t. 19,
ly infancy. Child Development, 3, 3 2 4 - 3 3 4 . s. 207-283). Lincoln: University of Nebraska Press.
Bruner, J. S., Goodnow, J., Austin, G. A. (1956). A study Ekman, P. (1984). Expression and the naturę of emotion.
o/ ?/j/n/r//7g. New York: Wiley. W: K. S. Scherer, P. Ekman (red.), Approaches to
Bullock, M., Russell, J. A. (1986). Concepts of emotion emotion (s. 319-344). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
in developmental psychology. W: C. E. Izard, P. B. Ekman, P. (1994). Strong evidence for universal in facial
Read (red.), Measuring emotions in infants and chil- expressions: A reply to Russell's mistaken critique.
dren (t. 2, s. 203-237). Cambridge, England: Cam- Psychological Bulletin, 115, 2 6 8 - 2 8 7 .
bridge University Press. Ekman, P., Levenson, R. W., Friesen, W. V. (1983). Au-
Chang, T. M. (1986). Semantic memory: Facts and mo- tonąmic nervous system activity distinguishes
dels. Psychological Bulletin, 99,199-220. among emotions. Science, 221,1208-1210.
Conway, M. A. (1990). Conceptual representation of Estes, W. K. (1986). Array model of category learning.
emotions: The role of autobiographical memories. Cognitive Psychology, 18, 5 0 0 - 5 4 9 .
W: K. J. Gilhooly, M. T. G. Keane, R. H. Logie, G. Er- Estes, W. K. (1994). Classification and cognition. New
dos (red.), Lines of thinking: Reflections on the psy- York: Oxford University Press.
chology of thought (t. 2, s. 133-143). Chichester, Fehr, B., Russell, J. A. (1984). Concept of emotion
England: Wiley. viewed from a prototype perspective. Journal of
Diener, E. (1999). Introduction to special section on the Experimental Psychology: General, 113, 4 6 4 - 8 6 .
: strućture of emotion. Journal of Personality and So- Fehr, B„ Russell, J. A., Ward, L. (1982). Prototypicality
cial Psychology, 76, 8 0 3 - 8 0 4 . of emotions: A reaction time study. Bulletin of the
Dorś, F. Y„ Kirouac, G. (1985). Identifying the eliciting Psychonomic Society, 20, 2 5 3 - 2 5 4 .
situations of six fundamental emotions. Journal of Frijda, N. H. (1986). The emotions. Cambridge, England:
Psychology, 119, 4 2 3 - 4 4 0 . Cambridge University Press.
Dore, F. Y„ Kirouac, G. (1986). Reliability of accuracy Harre, R., Finlay-Jones, R. (1986). Emotion talk across
and intensity judgments of eliciting situations of time. W: R. Harre (red.), The social construction of
emotions. Canadian Journal of Behavioural Science, emotions (s. 220-233). Oxford: Basil Blackwell.
18, 92-103. Harris, P. L. (1989). Children and emotion: The develop-
Dunn, J„ Brown, J„ Beardsall, L. (1991). Family talk ment of psychological understanding. Oxford: Basil
about feeling states and children's later understan- Blackwell.
632 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1
Howell, S. (1981). Rules not words. W: P. Heelas, A. Lock Ortony, A. (1987). Is guilt an emotion? Cognition JM
(red.), Indigenous psychologies: The anthropology of Emotion, 1, 2 8 9 - 2 9 8 .
the self (s. 1 3 3 - 1 4 3 ) . London: Academic Press. Ortony, A., Clore, G. L„ Collins, A. (1988). The cognihVe
Izard, C. E. (1971). The face of emotion. New York: Apple- strućture of emotions. Cambridge, England: Cam-
ton-Century-Crofts. bridge University Press.
Izard, C. E. (1994). Innate and universal facial expres- Osgood, C. E., May, W. H., Miron, M. S. (1975). Cross-
sions: Evidence from developmental and cross-cul- -cultural universals of affective meaning. Urbana1"
tural research. Psychological Bulletin, 2, 2 8 8 - 2 9 9 . University of Illinois Press.
Johnson-Laird, P. N., Oatley, K. (1989). The language of Panksepp, J. (1989). The neurobiology of emotions Of
emotion: An analysis of a semantic field. Cognition animal brains and human feelings. W: H. Wagner
and Emotion, 3, 8 1 - 1 2 3 . A. Manstead (red.), Handbook of social psychophy-
siology (s. 5 - 2 6 ) . Chichester, England: Wiley.
Kossan, N. E. (1981). Developmental differences in con-
cept acquisition strategies. Child Development, 52, Plutchik, R. (1980). Emotion: A psychoevolutionary syn-
290-298. thesis. New York: Harper & Row.
Lakoff, G. (1987). Cognitive model and prototype theory. Reed, S. K. (1972). Pattern recognition and categoriza-
tion. Cognitive Psychology, 3, 3 8 2 - 4 0 7 .
W: U. Neisser (red.), Concepts and conceptual de-
velopment: Ecological and intellectual factors in ca- Rips, L. J„ Shoben, E. J„ Smith, E. E. (1973). Semantic dis-
tegorization (s. 6 3 - 1 0 0 ) . Cambridge, England: Cam- tance and the verification of semantic relations". Jour-
nal of Verbal Learning and Verbal Behavior, 12; 1 - 2 0
bridge University Press.
Lemay, G. (1997). La categorisation des expressions fa- Rosch, E. H. (1973). Natural categories. Cognitive Psy-
ciales emotionnelles: une etude dimensionnelle. chology, 4, 3 2 8 - 3 5 0 .
Niepublikowana praca doktorska, Universite Laval, Rosch, E. H. (1975). Cognitive representations of se-
Ouebec, Ouebec, Canada. mantic categories. Journal of Experimental Psycho-
logy: General, 104,192-233.
Levy, R. I. (1973). Tahitians. Chicago: University of Chi-
cago Press. Rosch, E. H., Mervis, C. B. (1975). Family resemblances:
Studies in the internal strućture of categories. Cogni-
Lutz, C. (1982). The domain of emotion words in Ifaluk.
tive Psychology, 7, 5 7 3 - 6 0 5 .
American Ethnologist, 9,113-128.
Roseman, I. J., Spindel, M. S., Jose, P. E. (1990). Apprai-
Manstead, A. S. R. (1995). Children's understanding of
sal of emotion-eliciting events: Testing a theory of
emotion. W: J. A. Russell, J. M. Fernandez-Dols,
discrete emotions. Journal of Personality and Social
A. S. R. Manstead, J. C. Wellencamp (red.), Every-
Psychology, 59, 8 9 9 - 9 1 5 .
day conceptions of emotion: An introduction to the
Russell, J. A. (1991). Culture and the categorization of
psychology, anthropology and linguistics of emotion
emotions. Psychological Bulletin, 110,426-450
(s. 3 1 5 - 3 3 2 ) . Dordrecht, The Netherlands: Kluwer.
Russell, J. A., Bullock, M. (1985). Multidimensional sca-
Medin, D. L. (1989). Concepts and conceptual strućture.
ling of emotional facial expressions: Similarity from "
American Psychologist, 44,1469-1481.
preschoolers to adults. Journal of Personality and
Medin, D. L„ Schaffer, M. M. (1978). Context theory of
Social Psychology, 48,1290-1298.
classification learning. Psychological Review, 85,
Russell, J. A., Bullock, M. (1986). Fuzzy concepts and
207-238.
the perception of emotion in facial expressions So-
Mervis, C. B. (1980). Category strućture and the develop- cial Cognition, 4, 3 0 9 - 3 4 1 .
ment of categorization. W: R. Spiro, B. C. Bruce,
Russell, J. A., Carroll, J. M. (1999). On the bipolarity of
W. F. Brewer (red.), Theoretical issues in reading
positive and negative affect. Psychological Bulletin,
comprehension (s. 2 7 9 - 3 0 7 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
125, 3 - 3 0 .
Mervis, C. B., Catlin, J., Rosch, E. (1976). Relationships Russell, J. A., Fehr, B. (1994). Fuzzy concepts in a fuzzy
among goodness-of-example, category norms, and hierarchy: Varieties of anger. Journal of Personality
word frequency. Bulletin ofthe Psychonomic Socie- and Social Psychology, 67,186-205.
ty, 7, 2 8 3 - 2 8 4 . Russeli, J. A., Feldman Barrett, L. (1999). Core affect.
Murphy, G. L., Medin, D. L. (1985). The role of theories prototypical emotional episodes and other Ihings
in conceptual coherence. Psychological Review, 92, called emotion: Dissecting the elephant. Journal of
289-316. Personality and Social Psychology, 76, 8 0 5 - 8 1 9 . f.
Nosofsky, R. M. (1986). Attention, similarity, and the Russell, J. A., Fernandez-Dols, J. M., Manstead, A. S. R.;
identification-categorization relationship. Journal of Wellencamp, J. C. (red.). (1995). Everyday concep-
Experimental Psychology: General, 115, 3 9 - 5 7 . tions of emotion: An introduction to the psychology.
Nosofsky, R. M. (1992). Similarity scaling and cognitive pro- anthropology and linguistics of emotion. Dordrecht
cess models. Annual Review of Psychology, 43,25-53. The Netherlands: Kluwer.
POJĘCIA DOTYCZĄCE EMOCJI 633
Russell, J. A., Paris, F. A. (1994). Do children acquire Turner, T. J., Ortony, A. (1992). Basic emotions: Can
cońcepts for emotions abruptly? International Jour- conflicting criteria converge? Psychological Review,
nal of Behavioral Development, 17, 3 4 9 - 3 6 5 . 99, 5 6 6 - 5 7 1 .
Scherer, K. R. (1984). On the naturę and function of Watson, D., Tellegen, A. (1985). Toward a consensual
emotion: A component process approach. W: K. R. structure of mood. Psychological Bulletin, 98,
Scherer, P. Ekman (red.), Approaches to emotion 219-235.
(s. 2 9 3 - 3 1 8 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum. Watson, D., Tellegen, A. (1999). Issues in the dimensio-
Smith, C. A., Ellsworth, P. C. (1985). Patterns of cogni- nal structure of affect: Effects of descriptors, measu-
tive appraisal in emotion. Journal of Personality and rement error, and response formats. Psychological
Social Psychology, 48, 8 1 3 - 8 3 8 . Bulletin, 125, 6 0 1 - 6 1 0 .
Smith, E. E., Medin, D. L. (1981). Categories and coń- Weiner, B. (1985). An attributiona! theory of achievement
cepts. Cambridge, MA: Harvard University Press. motivation and emotion. Psychological Review, 92,
Smith, K. D., Tkel-Sbal, D. (1995). Prototype analysis of 548-573.
emotion terms in Palau, Micronesia. W: J. A. Rus- Wellman, H. M. (1993). Early understanding of mind: The
sell, J. M. Fernandez-Dols, A. S. R. Manstead, J. C. normal case. W: S. Baron-Cohen, H. Tager-Flusberg,
Wellencamp (red.), Everyday conceptions of emo- D. J. Cohen (red.), Understanding otherminds: Per-
tion: An introduction to the psychology, anthropolo- spectives from autism (s. 1 0 - 3 9 ) . Oxford: Oxford
gy and linguistics of emotion (s. 8 5 - 1 0 2 ) . Dor- University Press.
drecht, The Netherlands: Kluwer. Wierzbicka, A. (1995). Everyday conceptions of emotion:
Tomkins, S. S. (1962). Affect, imagery, and conscious- A semantic perspective. W: J. A. Russell, J. M.
ness: Vol. 1. The positive affects. New York: Springer. Fernandez-Dols, A. S. R. Manstead, J. C. Wellen-
Tomkins, S. S. (1963). Affect, imagery and consciousness: camp (red.), Everyday conceptions of emotion: An
Vol. 2. The negative affects. New York: Springer. introduction to the psychology, anthropology and
linguistics of emotion (s. 1 7 - 4 7 ) . Dordrecht, The
Turk Smith, S„ Smith, K. D. (1995). Turkish emotion
Netherlands: Kluwer.
cońcepts: A prototype analysis. W: J. A. Russell,
J. M. Fernandez-Dols, A. S. R. Manstead, J. C. Wel- Wittgenstein, L. (1972). Dociekania filozoficzne. Warsza-
lencamp (red.), Everyday conceptions of emotion: wa: PWN.
An introduction to the psychology, anthropology and Zajonc, R. B„ Mclntosh, D. N. ( 1 9 9 2 ) . Emotions re-
linguistics of emotion (s. 1 0 3 - 1 2 0 ) . Dordrecht, The search: Some promising questions and some questio-
Netherlands: Kluwer. nable promises. Psychological Science, 3, 7 0 - 7 4 .
J k
EMOCJA-OD DEZINFORMACJI
DO INFORMACJI AKTUALNE KIERUNKI
W BADANIACH NAD
INTELIGENCJA EMOCJONALNA
RAMY TEORETYCZNE
SAMOREGULACJA AINTELIGENGA
EMOUONALNA RADZENIE SOBIE
INTELIGENCJA
I USTALANIE CELÓW
nie mają świadomego celu i powodują „całko- Obecnie kładzie się duży nacisk na psv_
witą utratę kontroli mózgowej" (s. 457-458). chiczne znaczenie emocji i powszechnie si >
Jest więc całkiem zrozumiałe, że wczesne kon- uznaje, że emocje wspomagają, a nie Aibul/aI
cepcje inteligencji, formułowane przez psy- ją inne zdolności poznawcze. Emocje z pew no_
chologów, miały zdecydowanie racjonalny ścią pełnią funkcję sygnalizacyjną wyodrębnio-
charakter. Według Termana „Człowiek jest ną przez Darwina (np. Ekman, 1984). p„/;,
inteligentny w takim stopniu, w jakim jest tym prawie wszyscy zgadzają się z tym, że emo-
zdolny do myślenia abstrakcyjnego" (1921, s. cje stanowią główne źródło motywacji - pobu-
128). Kierowanie się emocjami nie było trak- dzają, podtrzymują i ukierunkowują lud/kic
towane jako przejaw inteligencji. działanie (np. Izard, 1971; Leeper, 1948; rJ om
Współczesna psychologia odeszła od po- kins, 1962). Wreszcie, wielu badaczy enioc|i
glądu, że rozum góruje nad emocją, i położyła zaakceptowało ogólną koncepcję afektu jako
nacisk na funkcjonalność emocji. Ten przełom informacji - zgodnie z tym poglądem we-
miał początek w filozofii Davida Hume'a i w wnętrzne doświadczenia emocjonalne dost u
etologicznych obserwacjach Karola Darwina. czają ludziom ważnej informacji na temat ich
Hume (1739/1963), przedstawiciel empiryzmu środowiska i sytuacji. Ta informacja kształtnie
w filozofii z początków XVIII wieku, twierdził, sądy, decyzje, priorytety i działania człowieka
że impulsy emocjonalne motywują wszelkie (np. Schwarz, 1990; Schwarz i Clore, 1983).
działanie. Uważał, że rozum jedynie rozpatruje
fakty i formułuje wnioski na temat świata, zwią-
zane z realizacją programów ustalonych przez
namiętności i z nadaniem im priorytetowego INTELIGENCJA EMOCJONALNA
charakteru. Freud (1923/1962) zajmował dość
podobne stanowisko. Akcentował nadrzędną - RAMY TEORETYCZNE
rolę id, siedliska emocjonalności i energii psy-
chicznej, i utrzymywał, że inne aspekty psychi- Kiedy zaczęliśmy wypracowywać pojęcie „inte-
ki są pochodne wobec id. Freud - w takim sa- ligencji emoq'onalnej" (np. Salovey i Ma\ei,
mym stopniu jak Hume - potraktował rozum 1990), naszym celem było zwrócenie baczmei-
jako pełniący służebną funkcję wobec emocji. szej uwagi na relację współpracy między em icia
Jakkolwiek Hume zakwestionował stano- a rozumem. Ludzie nie są - w jakimkolwiek
wisko, że rozum jest nadrzędny wobec emocji, praktycznym sensie - istotami w przeważajacei
dopiero po opublikowaniu przez Darwina mierze racjonalnymi, nie są też istotami przede
dzieła O wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt wszystkim emocjonalnymi. Są bowiem i Ue\.
(1872/1959) uznano funkcjonalny charakter i tacy. Tak więc ludzka zdolność przystosow \ w <i-
emocji. Dzięki pracowitym etołogicznym ob- nia się i radzenia sobie w życiu jest uzależniona
serwacjom życia zwierząt Darwin odkrył, że od zintegrowanego funkcjonowania umiejętno
emocje służą przynajmniej dwóm bardzo ko- ści emocjonalnych i racjonalnych. Jak stwiei-
rzystnym funkcjom. Po pierwsze, emocja na- dził Tomkins: „Połączenie rozumu z afektem
daje energię takim zachowaniom adaptacyj- daje jasność obdarzoną pasją. Rozum bez akk
nym, jak ucieczka (strach) i rozmnażanie się tu byłby bezsilny, afekt bez rozumu byłby ŚJcp\
(miłość lub pożądanie). Po drugie, emocja (1962, s. 112). Powodzenie w życiu zależy od to-
uruchamia system sygnalizacji i komunikacji, go, czy człowiek nabył umiejętność dokom w a-
który zapewnia istotne - służące przetrwaniu nia rozumowej analizy doznań emocjonalnych
- korzyści całemu gatunkowi oraz poszczegól- oraz innych informacji mających znaczenie
nym organizmom (na przykład reakcja strachu afektywne, a także umiejętność reagowania
pojedynczego jelenia po ujrzeniu drapieżnika w przystosowany emocjonalnie sposób na wy-
szybko informuje inne jelenie o zagrożeniu). ciągane przez rozum wnioski dotyczące jego sy-
Przypisując te funkcje emocji, Darwin zwrócił tuacji, perspektyw i przeszłości.
uwagę na adaptacyjny, jawnie inteligentny
Ogólnie mówiąc, opisaliśmy inteligi nge
charakter ekspresji emocjonalnej.
emocjonalną jako zdolność spostrzegania i w>-
r AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 637
rażania emocji, ich rozumienia i wykorzystywa- padania w depresję niż ludzie nieposiadający ta-
nia oraz kierowania nimi w celu wspierania kiej umiejętności (Mayer, DiPaolo i Salovey,
r o z w o j u jednostki (Mayer i Salovey, 1999; Sa- 1990; Notarius i Levenson, 1979; Prkachin, Cra-
j0vey i Mayer, 1990). Jednak z bardziej formal- ig, Papageorgis i Reith, 1977).
nego punktu widzenia definiujemy inteligencję Ludzie muszą również oceniać emocje in-
emocjonalną za pomocą specyficznych kompe- nych. I znów - istnieją indywidualne różnice
tencji, które obejmuje. Do tych kompetencji między ludźmi, dotyczące zdolności dokładne-
można zaliczyć: zdolność trafnego spostrzega- go spostrzegania i rozumienia emocji innych lu-
nia, oceniania i wyrażania emocji; zdolność dzi oraz empatycznego reagowania na nie
znajdowania dostępu do uczuć oraz do (omówienie zob. w: Buck, 1984); ponadto te
ich wzbudzania, kiedy ułatwiają poznanie po- jednostki, które potrafią to robić najlepiej, ma-
znawcze; zdolność rozumienia informacji ma- ją większą umiejętność reagowania na środowi-
jącej znaczenie afektywne i posługiwania się sko społeczne i tworzenia sieci wsparcia spo-
wiedzą o emocjach; a także zdolność regulo- łecznego (Salovey, Bedełl, Detweiler i Mayer,
wania emocji w celu pobudzania rozwoju 1999).
emocjonalnego i intelektualnego oraz zapew-
niania sobie dobrego samopoczucia. Nasz mo-
del inteligencji emocjonalnej przedstawiamy UŁATWIANIE PROCESU MYŚLENIA
W tabeli 32.1. Model składa się z czterech dzie-
ZA POMOCĄ EMOCJI
dzin, z których każda obejmuje pewną katego-
rię umiejętności, uporządkowanych hierar- Stany emocjonalne oraz ich skutki mogą być
chicznie według stopnia złożoności. Cząstko- wykorzystywane przez ludzi do różnych celów.
we umiejętności z każdej dziedziny podlegają Na przykład pozytywne nastroje zwiększają
dalszemu uporządkowaniu zgodnie ze stop- szanse uzyskania pozytywnych rezultatów, pod-
niem złożoności, tak że im bardziej są wyrafi- czas gdy negatywne nastroje zwiększają praw-
nowane cząstkowe umiejętności z każdej dzie- dopodobieństwo doprowadzenia do negatyw-
dziny, tym bardziej są uzależnione od umiejęt- nych rezultatów (Johnson i Tversky, 1983;
ności z innych dziedzin modelu. Mayer, Gaschke, Braverman i Evans, 1992).
Zajmowanie się problemem, kiedy się odczuwa
różne nastroje, pozwala ludziom uwzględnić
SPOSTRZEGANIE, OCENIANIE szerszy zakres potencjalnych działań i rezulta-
I WYRAŻANIE EMOCJI tów (Mayer i Hanson, 1995). Podobnie wielu
badaczy (np. Isen, 1987; Palfai i Salovey, 1993;
Ludzie mają większe lub mniejsze umiejętności Schwarz, 1990) twierdziło, że emocje tworzą
zajmowania się własnymi stanami emocjonalny- różne nastawienia psychiczne, które są mniej
mi oraz oceniania i wyrażania tych stanów. Owe lub bardziej przystosowawcze w odniesieniu do
kompetencje stanowią podstawowe umiejętno- rozwiązywania pewnego rodzaju problemów.
ści przetwarzania danych, w których odpowied- Oznacza to, że różne emocje kształtują od-
nia informacja składa się z uczuć i nastrojów. mienne style przetwarzania informacji. Rado-
Na przykład pewni ludzie cierpiący na aleksyty- sny nastrój pobudza nastawienie psychiczne
mię nie potrafią słownie wyrażać emocji - praw- użyteczne w trakcie wykonywania zadań twór-
dopodobnie dlatego, że mają trudności z rozpo- czych, czyli wtedy, gdy człowiek musi myśleć in-
znawaniem swoich uczuć (Apfel i Sifneos, tuicyjnie lub ekspansywnie, ażeby dojść do no-
1979). Te podstawowe kompetencje emoq'onal- wych skojarzeń (np. Isen, Daubman i Nowicki,
ne są ważne, ponieważ ci, którzy potrafią szyb- 1987; zob. też: Isen, rozdział 27 tej książki).
ko i trafnie ocenić oraz wyrazić własne emocje, Smutny nastrój wzbudza nastawienie psychicz-
lepiej reagują na otoczenie i na innych ludzi. ne, w którym problemy są rozwiązywane wol-
Rezultaty pewnych badań wskazują, że jednost- niej, sporo uwagi poświęca się szczegółom i sto-
ki które umiejętnie komunikują swoje emocje, suje się bardziej ukierunkowane i przemyślane
są bardziej empatyczne i mniej skłonne do po- strategie. Palfai i Salovey (1993) postawili tezę,
638 PSYCHOLOGIA EMOCJI 1
że te dwa odmienne style przetwarzania infor- pomina sobie o wszystkich swoich sukces,ich
maq'i (to jest intuicyjny i ekspansywny versus Wywołany przez nią pozytywny nastrój wzniat-
ukierunkowany i przemyślany) powinny być nia jej wiarę w siebie przy pisaniu pracy i z\\ i ^ .
skuteczne w wypadku dwóch różnych rodzajów sza szanse na wytrwałość przy natrafieniu nu
zadań polegających na rozwiązywaniu proble- szczególnie trudny fragment.
mów - odpowiednio: problemów indukcyjnych,
takich jak rozumowanie przez analogię, i de-
dukcyjnych zadań logicznych. ROZUMIENIE I ANALIZOWANIE INFORMACJI
Ludzie dysponujący inteligencją emocjo-
nalną potrafią również wykorzystać motywacyj- EMOCJONALNEJ; POSŁUGIWANIE SIĘ
ną wartość emocji. Na przykład student celowo WIEDZĄ 0 EMOCJACH
się skupia na negatywnych konsekwencjach
nieoddania w terminie pracy semestralnej, aby Trzecia dziedzina inteligencji emocjonalnei do-
wywołać u siebie stan strachu, który pobudzi go tyczy niezbędnej wiedzy o systemie emocjonal-
do wcześniejszego zajęcia się pracą. Inna stu- nym. Najbardziej podstawowa kompetencja na
dentka, zanim zasiądzie do pisania pracy, przy- tym poziomie polega na zdolności słownego
TABELA 32.1 3
Wydarzenia prototypowe
Adaptowane wg: Mayer, J.D.. Salovey, P. (1997). What Is Emotional Intelligence? W: P. Salovey. D. Siuyier (red.), Emotional Deve!opment, En
Literacy, and Emotional Intelligence: Implications for Educalors. New York: Basic Books.
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 639
wieka. Może to zmotywować człowieka do po- cza w trakcie tańca. Ci, którzy lubią tańczyć
hamowania złości, lub przynajmniej do stłu- potrafią się zatracić w muzyce i w tanec2 n\L|i
mienia w przyszłości zachowania związanego ruchach. Niestety, ten cudowny stan się ndni
z tą emocją. Ten rodzaj wyuczonego emocjo- wymyka, kiedy obawiamy się oceny innych
nalnego panowania nad sobą może być bardzo W rzeczywistości niewiele osób zwraca uwagę
korzystny dla rodziców i dzieci, w relacjach na to, jak tańczymy. Inni tancerze są albo /hyi
między kochankami i w większości pozostałych zaabsorbowani, albo - jak na ironię - 2h\i
relacji społecznych. Jak dotąd, przeprowadzo- skrępowani, by nas zauważać, a widzowie nic
no bardzo niewiele badań metaemocji (ale przyglądają się tym, których taniec jest w naj-
zob. Gottman, 1997) - po części dlatego, że ba- lepszym razie nudny, ponieważ ich uwy^'
danie reakcji emocjonalnych na bezpośrednie przyciągają ci, którzy tańczą umiejętnie i •/ dt
doświadczanie emocji jest zadaniem nader zło- gancją. Interesujące jest to, że ci, którzy c/um
żonym. Jednakże metaemocja stanowi fascy- się skrępowani w tańcu, często zdają sobie
nujący przykład tego, jak ludzie traktują siebie sprawę z tego, że nikt na nich nie zwi aca uwa-
i swoje przeżycia jako obiekty i reagują na te gi. Rozumieją nawet, że to strach pr?Ld oun,i
obiekty w wysoce uporządkowany sposób. stanowi największą przeszkodę na parkiecie
Ważną umiejętność stanowi także zdolność tanecznym. Jest to przykład wiedzy metaemo-
pomagania innym w podwyższaniu lub popra- cjonalnej. Jakkolwiek pouczająca mo/e h\i ta
wianiu nastroju. Ludzie często polegają na swo- wiedza, tylko niewielu ludziom pozwala ona
ich sieciach społecznych, oczekując nie tylko na rzeczywiste przezwyciężenie skrępowania.
praktycznego, ale i emocjonalnego wsparcia Dzieje się tak dlatego, że regulacja emocji ióż-
w obliczu negatywnych wydarzeń życiowych ni się od implikowanej przez nią wied/\ mua-
(zob. Stroebe i Stroebe, 1996). Co więcej, lu- emocjonalnej. Oznacza to, że umiejętności ic-
dzie czerpią poczucie skuteczności swoich dzia- gulacyjne są niezbędne, aby móc wykorzysty-
łań i wartości społecznej z pomagania innym wać wiedzę metaemocjonalną.
w poprawianiu samopoczucia i z przyczyniania
się do odczuwania radości przez ukochane oso-
by. Zdolność kierowania doświadczeniami
PODSUMOWANIE
emocjonalnymi innych ludzi odgrywa również
ważną rolę w kontrolowaniu wrażenia, jakie Musimy się jeszcze wiele dowiedzieć o każdym
wywieramy na innych, i w perswazji. Chociaż ta ze składników inteligencji emocjonalnej. W re-
umiejętność niekiedy bywa wykorzystywana zultacie nasza koncepcja inteligencji emocjo-
w sposób pozbawiony skrupułów przez socjo- nalnej nieustannie się rozwija. Mimo to nasze
patów, przywódców sekt i niektórych specjali- rozumienie inteligencji emocjonalnej znala/ło
stów od reklamy, kontrolowanie wrażenia, ja- już wyraz w owocnych badaniach. W dalszej
kie wywieramy na innych, i perswazja są często części tekstu przejdziemy do miar inteligencji
stosowane w celach prospołecznych. Zatem lu- emocjonalnej, by potem omówić bardziej ogól-
dzie potrafiący skutecznie regulować emocje nie niektóre rezultaty badań i implikacje wyni-
innych dysponują lepszą umiejętnością działa- kające z zastosowania tych miar.
nia na rzecz społeczeństwa i tworzenia oraz
podtrzymywania trwałych sieci społecznych.
Można zapytać: jakie umiejętności - poza
wiedzą o emocjach - wzmacniają kompetencję POMIAR INTELIGENCJI
regulowania emocji? Nie możemy udzielić
ostatecznej odpowiedzi na to pytanie, ponie-
EMOCJONALNEJ
waż w bardzo niewielu badaniach analizowa-
no różnicę między wiedzą na temat emocji Pojęcie inteligencji emocjonalnej dziv.ki intu-
a regulacją emocji. Tę różnicę można jednak icji odbiorców w bardzo krótkim czasie /yska-
dosyć łatwo zilustrować. Zastanówmy się nad ło atrakcyjność, co spowodowało, że stało się
skrępowaniem, którego wielu z nas doświad- popularne (np. Goleman, 1997; Segal, 1997):
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 641
kolory i rysunki wykonane przez artystów kore- emocjonalnej, mają niewiele wspólnego z i\m
lowała z ocenami empatii dokonanymi przy konstruktem (np. Simmons i Simmons, llW7)
użyciu metod tradycyjnych. Od tamtego czasu Przeprowadzono też pewne oceny trał no!
miary inteligencji emocjonalnej zostały udo- ści. Na przykład Bar-On (1996) podał, że ji.j.„
skonalone, a poprawki dotyczyły takich kwestii, narzędzie, Inwentarz Ilorazu Emocjonalnej)
jak opisywanie stylów emocji, alternatywne me- (Emotional Quotient Inventory)i, odróżniało
tody oceniania prawidłowych reakcji i nowe za- studentów Amerykańskiej Akademii Man-
dania służące do mierzenia inteligencji emocjo- narki Wojennej, którzy mieli poczucie osofo'j_
nalnej (Mayer i Geher, 1996). Obie omawiane stego sukcesu, i tych studentów AAMW. Uó-
skale, MEIS i MSCEIT, stanowią szczytowe rzy nie mieli takiego poczucia; pochodżaaeh
osiągnięcia wykorzystywane w tych pracach z Ameryki Łacińskiej imigrantów osiągających
(Mayer i in., 1998), a za pomocą MEIS przeba- wysokie wyniki na skali akulturacji i pocho-
dano niedawno reprezentatywną próbę 503 do- dzących z Ameryki Łacińskiej imigrantów uzy-
rosłych w wieku od 17 do 70 lat. Wyniki uzyska- skujących słabe wyniki w tej skali; więźniów
ne przy użyciu skali w jej czterech głównych i niewięźniów i tym podobnie. Chociaż tego io-
działach są wewnętrznie spójne, a alfa Cronba- dzaju równoczesne oceny trafności są pomoc-
cha wynosi odpowiednio 0,84, 0,86, 0,89 i 0,81 ne, to jednak trafność predykcyjna miar inteli-
(Mayer, Caruso i Salovey, 1999). gencji emocjonalnej pozostaje pytaniem, na
Chociaż konstrukt inteligenci emocjonal- które nie udzielono odpowiedzi. W najnow-
nej wzbudził duże zainteresowanie, prace nad szych badaniach zmierzyliśmy powiązanie pod-
jej mierzeniem postępują dosyć wolno, a dane testów MEIS z wykonaniem testu werbalnego
dotyczące trafności narzędzi pomiarowych są (Verbal Test) wchodzącego w skład I estu
bardzo skąpe. Badacze zgadzają się ze sobą Uzdolnień Szkolnych (Scholastic Aptitude Fest
pod względem tego, czym jest inteligencja - SAT), i stwierdziliśmy, że podtesty SyiKsic
emocjonalna (zbiorem kompetencji dotyczą- zji i Złożonych Kombinacji odpowiadały za
cych oceny i ekspresji uczuć, posługiwaniem istotne zróżnicowanie wyników w teście wer-
się emocją w celu ułatwienia czynności po- balnym SAT, mimo że kontrolowano podsta-
znawczych, wiedzą o emocjach i regulacją wową inteligencję werbalną (szacowaną na
emocji), a czym nie jest (dobrym charakterem, podstawie testu słownikowego). Takie wyniki
optymizmem, odroczeniem gratyfikacji, czy badań, jak uprzednio przedstawione, wskazu-
też wytrwałością; zob. Mayer, Salovey i Caru- ją, że chociaż inteligencja werbalna stanowi
so, 1999 - w tej pracy znajduje się porównanie najlepszy predyktor uzdolnień werbalm eh
naszego modelu inteligencji emocjonalnej mierzonych przez test werbalny SAT, to ist-
z modelami popularyzowanymi przez innych). nieje składowa wykonania testu, za która od-
Znacznie mniejsza zgodność stanowisk doty- powiadają aspekty inteligencji emocjonalnej.
czy tego, jak najlepiej mierzyć inteligencję Podejrzewamy, że ludzie mający kompetencje
emocjonalną. Opowiadaliśmy się za korzyścia- emocjonalne lepiej niż inni potrafią radzie so-
mi, jakich przysparzają nam oceny oparte na bie ze stresem towarzyszącym sytuacji testo-
zadaniach i oceny behawioralne (Mayer i in., wej, tworząc pewną „wartość dodaną", pod-
1990; Mayer, Salovey i Caruso, 1999), pojawi- wyższającą wyniki SAT.
ły się także rozmaite, dokonywane samodziel-
Pomimo nagromadzonej w ciągu ostatnich
nie przez badanych, oszacowania mierzące
kilku lat wiedzy na temat pomiarów inteligen-
ważne aspekty ludzkiego spostrzegania wła-
cji emocjonalnej badania dotyczące właściwo-
snych kompetencji w tej dziedzinie (Bar-On,
ści psychometrycznych - szczególnie tral nosa
1997; Schutte i in., 1998). Inne oparte na oso-
bistej ocenie badanych testy, które włączono - większości testów inteligencji emocjonalnej
do kategorii narzędzi do pomiaru inteligencji znajdują się nadal w fazie wstępnej. Tak więc
teza Boringa (1923), że „inteligencja jesl i\m.
1 W metodzie tej wprowadza się wskaźnik stanowiący odpowiednik ilorazu inteligencji, wykorzystywanego
w psychometrii (przyp. red. nauk.).
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 643
co mierzą testy" (s. 35), okazuje się szczególnie wydarzenia i jego reinterpretacji dokonanej
myląca w tej dziedzinie badań. Kiedy porozu- w bardziej sensowny sposób. Znaczenie kom-
miemy się w kwestii jasnego pojęciowego rozu- petencji emocjonalnych w takich wypadkach
mienia inteligencji emocjonalnej, będziemy prawdopodobnie ujawnia się najbardziej
udoskonalać i rozwijać odzwierciedlające to w tym, że ludzie są zmuszeni do reagowania
rozumienie pomiary inteligencji emocjonalnej. na silne emocje wzbudzone przez wspomnie-
Pamiętając o tym, zajmiemy się teraz pierwszy- nia minionych wydarzeń. Gdzie indziej prze-
mi, ale obiecującymi wynikami dotyczącymi in- konywaliśmy, że skuteczne radzenie sobie za-
teligencji emocjonalnej, a także tym, co owe leży od zintegrowanego działania wielu kom-
rezultaty wnoszą do szczególnie istotnych dzie- petencji emocjonalnych, i wskazywaliśmy, że
cin _ radzenia sobie ze stresorami oraz innych braki w podstawowych kompetencjach emo-
aspektów samoregulacji. cjonalnych, takich jak spostrzeganie i wyraża-
nie emocji, zaburzają rozwój i wdrażanie bar-
dziej złożonych umiejętności radzenia sobie,
takich jak regulacja emocji (Salovey i in.,
SAMOREGULACJA A INTELI- 1999). Tutaj omówimy znaczenie koncepcji in-
teligencji emocjonalnej w odniesieniu do
GENCJA EMOCJONALNA dwóch specyficznych metod radzenia sobie -
ruminowania i ujawniania.
- RADZENIE SOBIE
„Ruminowanie" jest definiowane jako „bier-
I USTALANIE CELÓW ne i nawracające skupianie się na objawach wła-
snego cierpienia i na okolicznościach towarzy-
szących tym objawom" (Nolen-Hoeksema,
Jesteśmy przekonani, podobnie jak inni bada- McBride i Larson, 1997, s. 855). Nolen-Hoe-
cze (np. Izard, 1971; Tomkins, 1962), że emo- ksema (1991), która prowadziła rozległe ba-
cja stanowi źródło ludzkiej motywacji, „pier- dania nad ruminowaniem, traktuje je jako
wotną dostawczynię projektów dla procesów charakterystyczny styl reagowania na stresują-
poznawczych, procesów decyzyjnych i dla ce wydarzenia, który wzmacnia i wydłuża
działania" (Tomkins, 1962, s. 22). Z tego po- okresy depresyjnego nastroju. Na przykład po
glądu można wyciągnąć wniosek, że inteligen- trzęsieniu ziemi w Loma Prieta w Kalifornii
cja emocjonalna jest równoznaczna z inteli- w 1989 roku Nolen-Hoeksema i Morrow
gencją motywacyjną czy samoregulacyjną. (1991) stwierdzili, że ludzie, którzy przed
Głęboka wiedza o emocjach i dobrze rozwi- kataklizmem przejawiali bardziej ruminacyjny
nięte kompetencje emocjonalne mogą ułatwić styl reagowania, ujawniali wyższy poziom de-
człowiekowi skuteczną i uwieńczoną sukce- presyjności w dziesięć dni po tym wydarzeniu.
sem samoregulację ukierunkowaną na pożą- Podobnie pogrążeni w żałobie mężczyźni,
dane cele. W kolejnych podrozdziałach anali- przed doznaniem straty uznani za skłonnych
zujemy dwie pokrewne formy samoregulacji - do ruminowania, przeżywali dłuższe okresy
radzenie sobie i ustalanie celów - i wskazuje- ciężkiej depresji po śmierci partnerki niż męż-
my sposoby, w jakie kompetencje emocjonal- czyźni, którzy nie wykazywali skłonności do
ne oddziałują na te procesy. ruminowania (Nolen-Hoeksema i in., 1997).
Szkodliwe skutki ruminacyjnego radzenia so-
bie zostały potwierdzone również w wielu ba-
RADZENIE SOBIE Z PRZESZŁOŚCIĄ- daniach laboratoryjnych (np. Nolen-Hoeks-
EMOCJONALNE KORZYŚCI CZERPANE ema i Morrow, 1993).
rzystnych skutków (zob. Pennebaker, 1997 - największe korzyści z ujawniania emocji, stało
w tej pracy można znaleźć przegląd). Owe ko- się z czasem nacechowane większym wgląd cni
rzyści, które można osiągnąć, pisząc o trauma- i bardziej przyczynowe; ponadto badani pisali
tycznym przeżyciu raz albo parę razy w ciągu o swoich emocjach, posługując się slow; mii
kilku tygodni, obejmują rzadsze wizyty oznaczającymi negatywne emocje w sposoh
w ośrodku zdrowia i lepsze oceny u studentów bardziej zrównoważony niż przed ujawnieniem
college'u; lepsze funkcjonowanie układu od- emocji i częściej używając słów nazywających po-
pornościowego (zob. Booth i Pennebaker, zytywne emoq'e (Pennebaker, Mayne i Francis
rozdział 35 niniejszego podręcznika); a w pew- 1997; Pennebaker i Francis, 1996).
nych wypadkach zmniejszenie liczby skarg na Jeśli weźmie się pod uwagę inteligencie
objawy somatyczne, cierpienie i depresję (Ca- emocjonalną ludzi, to można przyjąć założe-
meron i Nicholls, 1998; Greenberg i Stone, nie, że ludzie różnią się zdolnością do v pio-
1992; Pennebaker, Colder i Sharp, 1990; Pen- wadzania zmian poznawczych, cechujących sku-
nebaker, Kiecolt-Glaser i Glaser, 1988). Te teczne ujawnianie emocji. Dwa badania bezpo-
uderzające wyniki zostały ponownie potwier- średnio potwierdzają tę hipotezę. W pierwsnm
dzone w tak zróżnicowanych populacjach, jak badaniu stwierdzono, że ludzie, którzy sfale
więźniowie zakładów karnych o zaostrzonym obserwują swoje nastroje, wywołują u siebie
rygorze, a niedawno u bezrobotnych przedsta- większą liczbę reakcji ruminacyjnych ni/
wicieli wolnych zawodów (zob. Smyth, 1998 - osoby, które nie zajmują się swoimi nastroja-
w tej pracy można znaleźć metaanalizę). mi, wymieniając - na polecenie eksperymen-
Wyniki uzyskane przez Pennebakera stano- tatora - konkretne strategie, jakie stosują. h\
wią doskonałe uzupełnienie badań nad rumi- dodać sobie otuchy (Swinkels i Giuliaiul.
nowaniem. Uzewnętrzniona ekspresja języko- 1995). To akcentuje przekonanie, że nadnuei-
wa traumatycznych przeżyć wspomaga proces ne zwracanie uwagi na własne emocje może
radzenia sobie, podczas gdy uwewnętrznione być zachowaniem nieprzystosowawczym.
ruminowanie negatywnego wydarzenia tylko W drugim badaniu ten wynik został poszerzo-
pogarsza sytuację. Stworzony przez Penneba- ny (Salovey i in., 1995) - okazało się, ze alekt
kera (1997) model zmian poznawczych wyraz- depresyjny korelował pozytywnie z uwaga kie-
iście ujmuje krytyczną różnicę między rumino- rowaną na emocje, a negatywnie - z wy i azisto-
waniem a ujawnianiem emocji. Model ten ścią rozróżniania uczuć. W owym badaniu
wskazuje, że wielokrotne ujawnianie pomaga uczestnicy oglądali dwunastominutowy liag-
porządkować myśli i uczucia człowieka doty- ment filmu dokumentalnego na temat pici.i al-
czące traumatycznego przeżycia. W rezultacie koholu i prowadzenia samochodu, zawierają-
ujawnianie emocji jest dokonywaniem porząd- cy obrazowy zapis poważnych wypadków sa-
ków poznawczych - proces ujawniania restruk- mochodowych i traumatycznych przeżyć oliar.
turyzuje przykre przeżycia, zapewniając im Film silnie oddziaływał na badanych, znacznie
spójne, ważne miejsce w życiu człowieka. Na- obniżając ich nastrój. Następnie uczestnicy,
tomiast ludzie skłonni do ruminowania nie po- pod pretekstem drugiego badania, w> konywa-
trafią znaleźć sensu w negatywnych przeży- li zadanie polegające na ujawnianiu myśli. Od-
ciach. Nadmierna uwaga, jaką poświęcają swo- zyskanie pozytywnego nastroju po wykonaniu
im negatywnym uczuciom, wskazuje na to, że tego zadania można było najlepiej przeu id/ieć
utknęli w jednym miejscu, próbując te uczucia na podstawie podskali Wyrazistości ze Sk.ili
zrozumieć. Ten pogląd potwierdzają przeko- Cech Metanastroju - TMMS. Ludzie, kióizy
nujące dowody, świadczące o tym, że skutecz- zgłosili, że zwykle bardzo wyraźnie spostrze-
ne ujawnianie emocji cechuje się specyficzny- gają swoje uczucia, byli bardziej skłonni do
mi zmianami poznawczymi. Analizując pisem- wyzbycia się wywołanego przez zadanie nega-
ne świadectwa ujawniania emocji przez osoby tywnego nastroju. Analizy ujawnionych myśli
badane, Pennebaker i jego współpracownicy pokazały, że badani, którzy wyraźnie spostt/e-
stwierdzili, że myślenie tych, którzy odnieśli gali swoje nastroje, z czasem wykazywali
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 645
zmniejszenie liczby negatywnych myśli, natomi- poprawiania swoich stanów emocjonalnych po-
ast ci- którzy w mniejszym stopniu potrafili wy- przez angażowanie się w przyjemną aktywność
raźnie określić swoje uczucia, nadal ruminowa- stanowiącą dystrakcję (oderwanie uwagi od ne-
li. Te dwa badania wskazują, że nadmierne po- gatywnego afektu).
święcanie uwagi negatywnym nastrojom Jednakże stosowanie dystrakcji różni się
prowadzi do ruminowania, wyraźne rozpozna- od unikania negatywnego afektu. Praca We-
wanie własnych uczuć zaś ułatwia przezwycię- gnera, poświęcona zjawisku ironii (np. We-
żanie myśli na temat traumatycznego przeżycia. gner, Erber i Zanakos, 1993), wykazała, że
Ogólnie uważamy, że osoby, które potrafią próby całkowitego wyeliminowania negatyw-
zidentyfikować swoje uczucia, rozumieją im- nych myśli i uczuć są skazane na niepowodze-
plikacje owych uczuć i skutecznie regulują nie. Psychiczna siła woli ponosi porażkę, po-
swoje doznania emocjonalne, a przy tym bar- nieważ stłumione myśli i uczucia są podtrzy-
dziej skutecznie radzą sobie z negatywnymi mywane jako wyznaczniki tego, jak skutecznie
przeżyciami niż ludzie obdarzeni mniejszą in- człowiek ich unikał. Przywołana praca jest
teligencją emocjonalną. Na podstawowym po- spójna z modelem zmian poznawczych, wska-
ziomie ludzie niezdolni do dokładnego spo- zującym, że negatywne przeżycie tak długo bę-
strzegania i oceniania własnych stanów emo- dzie prowokowało myśli i uczucia człowieka,
cjonalnych nie potrafią rozpoznać źródła dopóki nie zostanie przezwyciężone i nie prze-
swoich trudności. Jeżeli tak się dzieje, to pro- stanie być czymś, czego należy unikać. Dodat-
ces radzenia sobie ulega zablokowaniu, co kowym składnikiem refleksyjnej regulacji jest
uniemożliwia skuteczne ujawnianie emocji. zdolność rozumienia emocji bez wyolbrzymia-
W dawniejszych badaniach przeprowadzonych nia lub minimalizowania ich znaczenia (Mayer
w naszym laboratorium ludzie otwarci na prze- i Salovey, 1999). W rezultacie ludzie obdarzeni
życia emocjonalne (nawet te negatywne) zgła- inteligencją emocjonalną powinni być zdolni do
szali niższy poziom depresji niż ci, którzy wypracowania zdrowej równowagi między przy-
twierdzili, że „walczą z uczuciem", lub utrzy- jemnymi dystrakcjami a pogodzeniem się z wła-
mywali, że „wszystko jest w porządku" (Mayer, snymi uczuciami. Niektóre rodzaje dystrakcji
Salovey, Gomberg-Kaufman i Blainey, 1991). mogą nawet ułatwiać aktywne radzenie sobie ze
stresem. Na przykład należy się spodziewać, że
Poza tym ludzie obdarzeni inteligencją
ludzie przejawiający inteligencję emocjonalną
emocjonalną powinni umiejętnie rozpoznawać
będą poszukiwać towarzystwa innych, żeby im
i stosować najbardziej skuteczne sposoby ra-
przypomnieli, iż życie jest dobrem. Ludzie w na-
dzenia sobie. Na przykład Nolen-Hoeksema
turalny sposób zwracają się do innych, by omó-
i współpracownicy stwierdzili, że jednym z naj-
wić z nimi i dzięki temu zrozumieć negatywne
bardziej skutecznych sposobów umożliwiają-
wydarzenia życiowe (Pennebaker i Harber,
cych uwolnienie się od opartego na ruminacji
1993), a dostępność bardzo wartościowego
cyklu radzenia sobie jest dystrakcja (Morrow
wsparcia społecznego powstrzymuje niektóre
i Nolen-Hoeksema, 1990; Nolen-Hoeksema
osoby przed ruminowaniem (Nolen-Hoeksema,
i Morrow, 1993). Kiedy ludzie oddają się przy-
1991).
jemnej aktywności, żeby poprawić sobie na-
strój, wykazują lepsze umiejętności rozwiązy- Wreszcie, ludzie dysponujący inteligencją
wania problemów i mają mniej negatywnych emocjonalną powinni częściej ujawniać swoje
myśli (Lyubomirsky i Nolen-Hoeksema, 1995). przeżycia emocjonalne, ponieważ są bardziej
Jedną z najbardziej zaawansowanych umiejęt- skłonni uświadamiać sobie, że dzielenie się
ności w ramach refleksyjnej regulacji emoq'i emocjami jest skutecznym sposobem porząd-
jest zdolność zmieniania negatywnych emocji kowania, a zatem i regulowania własnych emo-
i pobudzania emocji przyjemnych (Mayer i Sa- cji. Poza tym cechy językowe charakteryzujące
Iovey, 1999). Naszym zdaniem ludzie dysponu- skuteczne ujawnianie emocji (to jest wgląd,
jący umiejętnością regulowania emocji powinni myślenie przyczynowo-skutkowe i równowaga
być bardziej skłonni do podejmowania prób emocjonalna) odzwierciedlają zdolność czło-
646 PSYCHOLOGIA EMOCJI
wieka do rozumienia, analizowania i aktywne- W tych badaniach na ogół porównuje się S(i i
go regulowania emocji. Tak więc osoby bar- tegie samoregulacji lub indywidualne dyspozy-
dzo kompetentne w dziedzinie emocji powin- cje ułatwiające albo utrudniające osiąganie ce-
ny być zdolne do (1) traktowania swoich reak- lu. Próbując kontynuować tę pracę, pikniemy
cji emocjonalnych na traumatyczne przeżycie zwrócić uwagę na kompetencje, które powin-
jako naturalnych, (2) spostrzegania tego prze- ny umożliwić przyjęcie skutecznych straie«jj
życia i własnych emocji z nim związanych samoregulacji. W tym podrozdziale dokonuj-
w szerszym kontekście swojego życia i (3) do- my przeglądu badań analizujących względne
konywania pozytywnych atrybucji dotyczących uporządkowanie celów bliższych versus odle-
traumatycznego przeżycia i własnych emocji. głych i wskazujemy sposoby, w jakie rozważa-
Docelowym punktem jest to, że inteligenta nia nad zagadnieniem inteligencji emocjonal-
emocjonalna sprzyja skutecznemu radzeniu so- nej inspirują te badania.
bie ze stresem. Na przykład Goldman, Kra- Ostatnio Taylor, Pham, Rivkin i Aimor
emer i Salovey (1996) badali studentów trzy- (1998) badali rolę symulacji myślowej w s inio-
krotnie w ciągu semestru - na początku, w trak- regulacyjnym wyznaczaniu celów. Przesłanką
cie egzaminów w połowie semestru i podczas tych badań było przekonanie, że ludzie rnoga
egzaminów końcowych. Odkryli, że kiedy po- się posługiwać symulacją myślową, wyobiażu-
ziom stresu był wysoki, studenci, którzy twier- jąc sobie przyszłe możliwości i formułując
dzili, że potrafią regulować swoje nastroje (co oraz wypróbowując plany, które mogą się oka-
mierzono za pomocą TMMS), zgłaszali się do zać pomocne w osiąganiu pożądanych rez ulta-
przychodni studenckiej rzadziej niż ci, którzy tów. Ale nie wszystkie symulacje myślowe są
czuli, że nie potrafią regulować swoich uczuć. jednakowo skuteczne. Z jednej strony istnieją
Umiejętność poprawiania nastroju nie pozwa- symulacje procesów, szczegółowo akcentuuce
lała na przewidywanie wizyt w przychodni stu- kroki, które człowiek musi podjąć, by osiągnąć
denckiej w okresach, kiedy poziom stresu był cel. Na przykład student przeprowadzający sy-
niski. Istnieją więc pewne dowody, że ludzie mulację myślową czynności, które musi w yko-
dysponujący inteligencją emocjonalną lepiej nać, aby uzyskać dobrą ocenę na zbliżaj: ic\m
sobie radzą ze stresującymi przeżyciami. się egzaminie, wyobraża sobie wykonywanie -
kolejno - zadań przybliżających go do otrzy-
mania dobrej oceny (takich jak przesiadanie
RADZENIE SOBIE Z PRZYSZŁOŚCIĄ notatek z wykładów, czytanie tekstów, oma-
wianie materiału z kolegami, powtarzanie po
- USTALANIE I OSIĄGANIE CELÓW raz ostatni trudnego materiału rano przed te-
stem i udzielanie wyczerpujących odpowiedzi
Jako ludzie, jesteśmy również obdarzeni zdol-
na każde pytanie w czasie egzaminu). Tego ro-
nością samoregulacji ukierunkowanej na cele,
dzaju symulacja myślowa jest wyjątkowo sku-
które pragniemy osiągnąć w odległej przyszło-
teczna. Symulacje procesu opierają się na po-
ści. W wyniku tego nasze codzienne cele są na
siadanej przez ludzką wyobraźnię umiejętności
ogół zakorzenione w naszych długofalowych
urealniania przyszłych wydarzeń, pozwą Idjac
dążeniach. Niestety, zmierzanie do osiągnięcia
ludziom „doświadczyć" problemów i emocji,
odległych celów bywa stresujące. Długo- które pojawią się w trakcie dążenia do celu.
terminowe cele, chociaż bywają bardziej istot- W wyniku tego ludzie mogą wypróbowvwać
ne niż te bliższe, są często bardziej złożone różne sposoby rozwiązywania tych problemów
i trudniej je osiągnąć (Little, 1989). Dużą licz- i radzenia sobie z niepożądanymi emocjami
bę badań poświęcono analizie relacji między oraz posługiwać się przewidywanymi pozytyw-
bliższymi i odległymi celami oraz poznawaniu nymi uczuciami, by jeszcze bardziej się zmoty-
strategii pomagających ludziom znajdować wować.
skuteczną równowagę między potrzebą obra-
nia bezpośredniego, konkretnego kierunku Inną formą symulacji myślowej jest sy mu-
a potrzebą realizowania nadrzędnych, waż- lacja rezultatu, w której człowiek po piostu
nych zamierzeń (Bandura i Cervone, 1983). wyobraża sobie pożądany rezultat, taki jak
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 647
uzyskanie dobrej oceny z testu. W przeciwień- cji. Symulacja procesu polepszała wyniki dzię-
stwie do symulacji procesu, symulacje rezultatu ki zmniejszeniu lęku egzaminacyjnego i dosko-
nie są skuteczne i nawet mogą przeciwdziałać naleniu planowania oraz rozwiązywania pro-
„siąganiu wyznaczonego celu. Symulacje rezul- blemów. Symulacje procesu przygotowują lu-
tatu sprawiają, że ludzie mają poczucie, iż są dzi zarówno pod względem emocjonalnym, jak
wspaniali. Jest niemal tak, jak gdyby już osią- i poznawczym do wykonania kroków, które
gnęli cele. Niestety, właśnie dlatego te symula- muszą podjąć, żeby osiągnąć cel, a to przygoto-
cje nie są konstruktywne. Ci, którzy symulują wanie skutecznie wspomaga osiąganie celu.
ledynie rezultaty, mogą nie zrobić nic, by je Chociaż Taylor i jej współpracownicy ma-
uzyskać, ponieważ są usatysfakcjonowani wy- nipulowali rodzajem symulacji myślowych,
imaginowanymi sukcesami. Interesujące, że którymi posługiwali się uczestnicy ich ekspery-
popularne poradniki niemal wyłącznie zalecają mentów, to jednak ludzie niewątpliwie stosują
symulacje rezultatu jako sposób osiągania ce- symulację myślową albo spontanicznie, albo
lów (np. Fanning, 1994; Peale, 1982). Sprawie- gdy doradzą im to inni, albo też na skutek od-
nie, by ludzie byli zadowoleni z siebie, zdaje się wołania się do potocznej mądrości. Uważamy,
stanowić klucz do sprzedaży książek - bez że inteligencja emocjonalna prawdopodobnie
względu na to, czy bezpośrednia gratyfikacja odgrywa ważną rolę w określaniu rodzaju sy-
i zeczywiście sprzyja skutecznej samoregulacji. mulacji myślowych stosowanych przez czło-
W przekonującym zademonstrowaniu te- wieka (to znaczy tego, czy dotyczą one proce-
!>o, jak różnią się te odmienne rodzaje symula- su, czy rezultatu) i jakości tych symulacji. Lu-
cji myślowej, Pham i Taylor (1999) podzielili dzie obdarzeni inteligencją emocjonalną
studentów, przygotowujących się do przepro- lepiej rozumieją relację między dobrym samo-
wadzanego w połowie semestru egzaminu ze poczuciem w danej chwili (symulacja rezulta-
wstępu do psychologii, na trzy grupy: grupę sy- tu) a znajdowaniem zadowolenia w dążeniu do
mulacji procesu, grupę symulacji rezultatu stanowiących wyzwanie - bardziej odległych -
i grupę kontrolną. Studentów, których posta- celów (symulacja procesu). Ta wiedza, połączo-
wiono w sytuacji symulowania procesu, popro- na ze zdolnością do kierowania uczuciami w ce-
szono o szczegółowe wyobrażenie sobie pro- lu odraczania gratyfikacji, pozwala ludziom
cesu uczenia się do egzaminu i dostarczono im dysponującym inteligencją emocjonalną stoso-
przykładów sytuacji uczenia się, by te wyobra- wać symulacje procesu, a nie symulacje rezulta-
żenia ukonkretnić. Natomiast studentów tu. Poza tym skuteczne symulacje myślowe
/ grupy symulacji rezultatu poproszono o pla- umożliwiają ludziom przewidywanie emocji,
styczne wyobrażenie sobie, że zdobyli wysoką których doświadczą w dążeniu do celów, i przy-
ocenę podczas egzaminu. Wreszcie, studen- gotowanie się do tego, by nimi kierować. Inteli-
tów z grupy kontrolnej poproszono jedynie gencja emocjonalna ułatwia ten aspekt symula-
o notowanie informacji na temat swojego cji przynajmniej pod trzema względami. Po
przygotowywania się do egzaminu. Wszyscy pierwsze, należyte zrozumienie przyczyn i skut-
studenci otrzymali wykaz umiejętności ucze- ków emocji uczyni symulację procesu bardziej
nia się, uwzględnionych w sytuacjach symula- żywą i realistyczną. Poza tym zdolność wywoły-
cji, aby zapewnić stały poziom informacji wania lub naśladowania stanów emocjonalnych
0 uczeniu się, dostarczanych przez każdą dodatkowo wzmacnia realizm procesu wyobra-
1 grup. Rezultaty tego badania wykazały, że żeniowego. Wreszcie, zdolność skutecznego re-
studenci, którzy przeprowadzili symulację my- gulowania emocji dostarcza konkretnych środ-
ślową procesu prowadzącego do otrzymania ków do kierowania uczuciami antycypowanymi
dobrej oceny, uczyli się więcej i w rzeczywisto- w trakcie symulacji myślowej. Tak więc inteli-
ści uzyskali wyższe oceny niż studenci, którzy gencja emocjonalna zapewnia oparte na umie-
jedynie wyobrażali sobie otrzymanie wysokiej jętnościach podstawy do najbardziej skuteczne-
(ceny. Studenci z grupy kontrolnej osiągnęli
go posługiwania się symulacją procesu - tego
wyniki na poziomie pośrednim między wyni- rodzaju symulacją myślową, która najbardziej
kami uzyskanymi w dwóch sytuacjach symula- sprzyja osiąganiu celu.
648 PSYCHOLOGIA EMOCJI
lami wywiera wpiyw na późniejszy brak satys- sprawić, że człowiek będzie wspaniałym anali-
fakcji i negatywny afekt. tykiem finansowym lub znawcą prawa, ale w\-
Inteligencja emocjonalna ułatwia ocenę soce rozwinięta inteligencja emocjonalna
wartości różnych celów; pozwala człowiekowi uczyni go kandydatem na dyrektora spółki lub
uświadomić sobie, jaką wartość ma dla niego błyskotliwym adwokatem" (Goleman, 199s
każdy cel, i posłużyć się tą informacją w rozu- s. 76). Wydawałoby się, że formułując koncep-
mowaniu na temat konkurencyjnych dążeń cję inteligencji emocjonalnej, odkryliśmy, nie
oraz różnych sposobów osiągania długofalo- wiedząc o tym, panaceum dla poszczególnyc h
wych celów. Ta analiza umożliwia ludziom ob- jednostek i dla całego społeczeństwa!
darzonym inteligencją emocjonalną mądre Pomimo spopularyzowania samego kon-
angażowanie się w konkretne działania Jeśli struktu badania empiryczne nad inteligenci,i
nastąpi porażka lub niepowodzenie, to ludzie emocjonalną są jeszcze w powijakach. Proble-
ci mają poczucie straty, ale owa strata jest do- matyczne kwestie w tym obszarze badań nie
brze zdefiniowana i można ją oszacować, po- są niczym dziwnym, jeśli się weźmie pod uwa-
równując z innymi sposobami dążenia do celu. gę względną niedojrzałość tej dziedziny ba-
To zapewnia samoregułacji równowagę w po- dawczej. Po pierwsze, termin „inteligencia
dobny sposób, w jaki skuteczne ujawnianie emocjonalna" jest używany na oznaczenie
emocji ułatwia radzenie sobie ze stresem - po- różnych aspektów kondycji ludzkiej. My woli-
przez wyjaśnienie sytuacji człowieka i elimina- my się skupiać wyłącznie na specyficznych
cję ruminacyjnego myślenia oraz powodowa- zdolnościach i kompetencjach związanych
nego przez nie bezwładu. z ocenianiem, rozumieniem i regulacją emoqi
oraz ich używaniem w celu wspomagania ak-
tywności poznawczej. Jednakże inni definio-
wali inteligencję emocjonalną w kategoriach
KOŃCOWE UWAGI NA TEMAT motywacji (wytrwałość, zapał), strategii po-
znawczych (odroczenie gratyfikacji), a nawet
INTELIGENCJI EMOCJONALNEJ charakteru (bycie dobrym człowiekiem). Inte-
ligencja emocjonalna może oddziaływać na
Większość konstruktów w psychologii osobo- wytrwałość, odroczenie gratyfikacji i charak-
ter, ale nie są one jednym i tym samym.
wości i w psychologii społecznej dojrzewa
Oszust ma szczególną umiejętność odczyt\-
przez dziesięciolecia, zanim stanie się elemen-
wania i regulowania emocji innych ludzi, ale
tem kultury masowej. Los inteligencji emocjo-
tylko w znikomym stopniu dysponuje tym co
nalnej był jednak zupełnie inny. Wkrótce po
określamy potocznie jako dobry charaktei.
opublikowaniu naszej wstępnej pracy na ten
Po drugie, ten obszar badań nie okaże się
temat (np. Mayer i in., 1990; Mayer i Salovey,
owocny, dopóki zdolności składające się na
1993; Salovey i Mayer, 1990) pojawiła się po- inteligencję emocjonalną nie będą mierzone
pularna książka poświęcona inteligencji emo- rzetelnie i dopóki nie zostaną powiązane
cjonalnej, która w zawrotnym tempie wysunę- z ważnymi, dotyczącymi realnego życia rezul-
ła się na czoło listy bestsellerów (Goleman, tatami. Uważamy, że należy poświęcać mniej
1997). Dzięki owej książce kompetencje emo- uwagi temu, czy jednorodny „iloraz emocjo-
cjonalne przekształciły się niemal z dnia na nalny" jest użyteczny, lub zestawianiu róż-
dzień ze zbioru zdolności zasługujących na nych miar kompetencji społecznej i nazywa-
dalsze badania (nasz pogląd) w bogactwo oso- niu ich łącznie „inteligencją emocjonalną",
bistych przymiotów wyznaczających charakter a więcej opracowywaniu zadań, których moż-
człowieka, osiągnięcia życiowe i zdrowie (po- na użyć do oszacowania rzeczywistych umie-
gląd Golemana). Obecnie często się słyszy na- jętności związanych z emocjami. Nie wierzy-
prawdę niezwykłe twierdzenia dotyczące inte- my w to, by zdolności w tej dziedzinie, bada-
ligencji emocjonalnej - na przykład: „Posiada- ne za pomocą samoopisu, okazały się clioc
nie wybitnych zdolności intelektualnych może
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 651
trochę bardziej użyteczne niż w pomiarze tra- środkami uśmierzającymi dla opinii publicz-
dycyjnej, analitycznej inteligencji. Wreszcie, nej, które powstrzymują prowadzenie badań
namawiamy wychowawców i menadżerów do naukowych.
podtrzymania obecnego zainteresowania in-
teligencją emocjonalną, ale również do scep-
tycznego traktowania błyskawicznych progra-
mów proponowanych przez elokwentnych
PODZIĘKOWANIA
konsultantów - typu inteligencja emocjonalna
, w pigułce". Chociaż badania nad inteligencją Przygotowanie tego rozdziału umożliwiły gran-
emocjonalną mogą rzucić nam wyzwanie ty z Amerykańskiego Towarzystwa Leczenia
i zmusić nas do przeformułowania poglądów Raka (RPG-93-028-05-PB), Krajowego Insty-
na temat tego, co znaczy być inteligentnym tutu ds. Raka (R01-CA68427), Krajowego In-
(i co znaczy mieć kontakt z uczuciami), to jed- stytutu Zdrowia Psychicznego (P01-MH/DA-
nak w ciągu jednego dnia nie staną się klu- -56826) oraz Fundacji Andrew W. Mellona
czem do ograniczenia konfliktów międzynaro- przyznane Peterowi Saloveyowi. Niniejsza pra-
dowych, wygrania wojny z narkotykami lub ca uzyskała również wsparcie w postaci Sty-
zakończenia światowej epidemii AIDS. Pre- pendium Postdoktorskiego Narodowej Funda-
tensjonalne przeciwne twierdzenia są tylko cji Nauki, które otrzymał Brian T. Bedell.
LITERATURA
Apfel, R. J., Sifneos, P. E. (1979). Alexithymia: Concept Carver, C. S., Scheier, M. F. (1990). Origins and func-
and measurement. Psychotherapy and Psychoso- tions of positive and negative affect: A control-
matics, 3,180-190. -process view. Psychological Review, 97,19-35.
Aristotle (1976). Ethics. Przekład: J. A. K. Thomson. Csikszentmihalyi, M. (1990). Flow: The psychology of
London: Penguin Books. [Wyd. pol. Arystoteles optimal experience. New York: Harper & Row.
(1977). Etyka wielka. Warszawa: PWN], [Wyd. pol. (1996). Przepływ. Psychologia optymal-
Arystoteles (1988). 0 duszy. Warszawa: Wydawnictwo nego doświadczenia. Warszawa: Studio Emka].
Naukowe PWN. Darwin, K. (1959). 0 wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt.
Bandura, A., Cervone, D. (1983). Self-evaluative and self- Warszawa: PWRiL. (Pierwsza publikacja w 1872).
-etficacy mechanisms governing the motivational ef- Ekman, P. (1984). Expression and the naturę of emotion.
fects of goal systems. Journal of Personality and W: K. Scherer, P. Ekman (red.), Approaches to
Social Psychology, 45,1017-1028. emotion (s. 3 1 9 - 3 4 4 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Bar-On, R. (1996, sierpień). The era ofthe EQ: Defining Epstein, S. (1998). Constructive thinking: The key to
and assessing emotional intelligence. Praca przed-
emotional intelligence. New York: Praeger.
stawiona na 104. dorocznym zjeździe American
Erber, R. (1996). The seif-regulation of moods. W: L. L.
Psychological Association, Toronto.
Martin, A. Tesser (red.), Stming and feeling: Inter-
Bar-On, R. (1997). EQ-I: Bar-On Emotional Ouotient In-
actions among goals, affect, and seif-regulation
ventory. Toronto: Mult-Health Systems.
(s. 2 5 1 - 2 7 5 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Boring, E. G. (1923, 6 czerwca). Intelligence as the tests
test it. New Republic, 3 5 - 3 7 . Fanning, P. (1994). Visualization for change (wyd. II).
Oakland, CA: New Harbinger.
Buck, R. (1984). The communication of emotion. New
York: Guilford Press. Freud, S. (1962). The ego and the id. Przekład: J. Rivie-
Cameron, L. D., Nicholls, G. (1998). Expression of re, red. J. Stachey. New York: Norton. (Pierwsza
stressful experiences through writing: Effects of publikacja w 1923).
a seif-regulation manipulation for pessimists and Gardner, H. (2002). Inteligencje wielorakie. Poznań: Me-
optimists. Health Psychology, 17, 8 4 - 9 2 . dia Rodzina.
Cantor, N., Kihlstrom, J. F. (1985). Social intelligence: Goldman, S. L„ Kraemer, D. T., Salovey, P. (1996). Be-
The cognitive basis of personality. W: P. Shaver liefs about mood moderate the relationship of stress
(red.), Review of personality and social psychology to illness and symptom reporting. Journal of Psy-
(t. 6, s. 1 5 - 3 3 ) . Beverly Hills, CA: Sage. chosomatic Research, 41,115-128.
Cantor, N„ Kihlstrom, J. F. (1987). Personality and so- Goleman, D. (1997). Inteligencja emocjonalna. Poznań:
cial intelligence. Englewood Cliffs, NJ: Prentice-Hall. Media Rodzina.
652 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Goleman, D. (1995). EQ: What's your emotional intelli- Mayer, J. D., DiPaolo, M., Salovey, P. (1990). Perceivinn
gence quotient? The Utne Reader, 12, 7 4 - 7 6 . the affective content in ambiguous visual stimuli
Gottman, J. IW. (1997). Meta-emotion: How families A component of emotional intelligence. Journal of
communicate emotionally. Mahwah, NJ: Erlbaum. Personality Assessment, 54, 7 7 2 - 7 8 1 .
Greenberg, M. A., Stone, A. A. (1992). Emotional disclo- Mayer, J. D., Gaschke, Y. N. (1988). The experience and
sure about traumas and its relation to health: Effects meta-experience of mood. Journal of Personahtv
of previous disclosure and trauma severity. Journal and Social Psychology, 55,102-111.
of Personality and Social Psychology, 63, 7 5 - 8 4 . Mayer, J. D., Gaschke, Y. N., Braverman, D. L., Evans
Hsee, C. K„ Abelson, R. P. (1991). Velocity relation: Sa- T. W. (1992). Mood-congruent judgment is a gene-
tisfaction as a function of the first derivative of out- rał effect. Journal of Personality and Social Psvcho
come over time. Journal of Personality and Social logy, 63,119-132.
Psychology, 41,1-15. Mayer, J. D., Geher, G. (1996). Emotional intelligence and
Hume, D. (1963). Traktat o naturze ludzkiej. Warszawa: the identification of emotion. Intelligence, 22,89-113
PWN. (Pierwsza publikacja w 1739). Mayer, J. D., Hanson, E. (1995). Mood-congruent judg-
Isen, A. M. (1987). Positive affect, cognitive processes, ment over time. Personality and Social Psycholoav
and social behavior. W: L. Berkowitz (red.), Advan- Bulletin, 21, 2 3 7 - 2 4 4 .
ces in experimental social psychology (t. 20, Mayer, J. D„ Salovey, P. (1993). The intelligence of
s. 2 0 3 - 2 5 3 ) ! New York: Academic Press. emotional intelligence. Intelligence, 11,433-442
Isen, A. M„ Daubman, K. A., Nowicki, G. P. (1987). Po- Mayer, J„ Salovey, P. (1999). Czym jest inteligencja
sitive affect facilitates creative problem solving. emocjonalna? W: P. Salovey, D. Sluyter (red.), Roz-
Journal of Personality and Social Psychology, 52, wój emocjonalny a inteligencja emocjonalna. Po-
1122-1131. znań: Dom Wydawniczy Rebis.
Izard, C. E. (1971). The face of emotion. New York: Mayer, J. D., Salovey, P., Caruso, D. (1997). Emotional
Appleton-Century-Crofts. IQ test [wersja na ptycie CD], Needham, MA: Vfrtual
James, W. (1950). The principles of psychology (t. 2). Knowledge.
New York: Dover. (Pierwsza publikacja w 1890). Mayer, J. D., Salovey, P., Caruso, D. (1999). Competing
Johnson, E. J,, Tversky, A. (1983). Affect, generalization, models of emotional intelligence. W: R. J. Stemberg
and the perception of risk. Journal of Personality and (red.), Handbook of human intelligence (wyd. II).
Social Psychology, 15, 2 9 4 - 3 0 1 . New York: Cambridge University Press.
Lazarus, R. S. (1991). Emotion and adaptation. New Mayer, J. D., Salovey, P., Gomberg-Kaufman, S., Blai-
York: Oxford University Press. ney, K. (1991). A broader conception of mood expe-
Leeper, R. W. (1948). A motivational theory of emotions rience. Journal of Personality and Social Psycholo-
to replace „emotions as disorganized response". gy, 60, m - m .
Psychological Review, 55, 5 - 2 1 . Mayer, J. D., Stevens, A. (1994). An emerging under-
Little, B. R. (1989). Personal projects analysis: Trivial standing of the reflective (meta-) experience of
pursuits, magnificent obsessions, and the search for mood. Journal of Research in Personality, 28.
coherence. W: D. M. Buss, N. Cantor (red.), Perso- 351-373.
nality psychology: Recent trends and emerging di- Mclntosh, W. D. (1996). When does goal nonattainment
rections (s. 15—31). New York: Springer-Verlag. lead to negative emotional reactions, and when
Lyubomirsky, S., Nolen-Hoeksema, S. (1995). Effects of doesn't it?: The role of linking and rumination. W 1 L.
self-focused rumination on negative thinking and in- L. Martin, A. Tesser (red.), Striving and feeling: Inte-
terpersonal problem solving. Journal of Personality ractions among goals, affect, and self-regulation
and Social Psychology, 69,176-190. (s. 5 3 - 7 7 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Martin, L. L„ Tesser, A., Mclntosh, W. D. (1993). Wan- Mclntosh, W. D„ Harlow, T. E„ Martin, L. L. (1995). Lin-
ting but not having: The effects of unattained goals kers and nonlinkers: Goal beliefs as a moderator of
on thoughts and feelings. W: D. M. Wegner, J. W. the effects of everyday hassles on rumination, de-
Pennebaker (red.), The handbook of mental control pression, and physical complaints. Journal of Ap-
(s. 5 5 2 - 5 7 2 ) . New York: Prentice-Hall. plied Social Psychology, 25,1231-1244.
Mayer, J. D„ Caruso, D„ Salovey, P. (1998). The Multi- Mischel, W. (1990). Personality dispositions revisted
factor Emotional Intelligence Scalę: MEIS. (Dostęp- and revised: A view after three decades. W: L. A.
ne u: J. D. Mayer, Department of Psychology, Uni- Pervin (red.), Handbook of personality: Theory and
versity of New Hampshire, Conant Hall, Durham, NH research (s. 1 1 1 - 1 3 4 ) . New York: Guilford Press.
03824). Morrow, J„ Nolen-Hoeksema, S. (1990). Effects of re-
Mayer, J. D., Caruso, D., Salovey, P. (1999). Emotional sponses to depression on the remediation of depres-
intelligence meets traditional standards for an intelli- sive affect. Journal of Personality and Social Psy-
gence. Intelligence, 21, 2 6 7 - 2 9 8 . chology, 58, 5 1 9 - 5 2 7 .
AKTUALNE KIERUNKI W BADANIACH NAD INTELIGENCJĄ EMOCJONALNĄ 653
Smyth, J. M. (1998). Written emotional expression: Ef- Taylor, S. E., Pham, L. B., Rivkin, I. D., Armor, D A
fect sizes, outcome types, and moderating variables. (1998). Harnessing the imagination: Mental snniila-
Journal of Consulting and Clinical Psychology, 66, tion, seif-regulation, and coping. American Psycho-
174-184. logist, 53, 4 2 9 - 4 3 9 .
Steiner, C., Perry, P. (1997). Achieving emotional litera- Terman, L. M. (1921). Second contribution to „Intelligen-
cy: A personal program to increase your emotional ce and its measurement: A symposium". Journal of
intelligence. New York: Avon. Educational Psychology, 12,127-133.
Sternberg, R. J. (1985). Beyond IQ: A triarchic theory of Thorndike, E. L. (1920). Intelligence and its uses. Har-
human intelligence. Cambridge, England: Cambridge per's Magazine, 140, 2 2 7 - 2 3 5 .
University Press. Thorndike, R. L„ Stein, S. (1937). An evaluation of fhe at-
Sternberg, R. J. (1988). The triarchic mind: A new theory tempts to measure social intelligence. Psychological ">
of human intelligence. New York: Viking. Bulletin, 34, 2 7 5 - 2 8 4 .
Sternberg, R. J., Smith, C. A. (1985). Social intelligence Tomkins, S. S. (1962). Affect, imagery, and conscious-
and decoding skills in nonverbal communication. ness: Vol. 1. The positive affects. New York: Sprin-
Social Cognition, 3,168-192. ger.
Stroebe, W., Stroebe, M. ( 1 9 9 6 ) . The social psychology Wagner, R. K., Sternberg, R. J. (1985). Practical intelli-
of social support. W: E. T. Higgins, A. W. Kruglanski gence in real-world pursuits: The role of tacit know-
(red.), Sociai psychology: Handbook of basie prin- ledge. Journal of Personality and Social Psychology
ciples (s. 5 9 7 - 6 2 1 ) . New York: Guilford Press. 50,737-743.
Swinkels, A., Giuliano, T. A. (1995). The measurement Wegner, D. M„ Erber, R., Zanakos, S. (1993). Ironie pro-
and conceptualization of mood awareness: Monito- cesses in the mental control of mood and mood-re-
ring and labeling one's mood states. Personality and lated thought. Journal of Personality and Social Psy-
Social Psychology Bulletin, 21,934-949.
chology, 65, 1 0 9 3 - 1 1 0 4 .
Tangney, J. P., Wagner, P. E., Fletcher, C., Gramzow, R.
Woodworth, R. S. (1940). Psychology (wyd. IV). New
( 1 9 9 2 ) . Shamed into anger?: The relation of shame
York: Holt.
and guilt to anger and self-reported aggression.
Young, P. T. (1936). Motmtion of behamr. New York:
Journal of Personality and Social Psychology, 62,
669-675. Wiley.
Część VI
EMOCJE A ZDROWIE
yn )i k b
FUNKCJE KOMUNIKACYJNE
I STRUKTURA EMOCJI
MODELE PRZYCZYNOWOSCI
PRZYCZYNY I WSKAŹ-
BEZPOŚREDNIEJ
ZALEZNOSCI MIEDZY
EMOCJAMI A ZDROWIEM
przyjęliśmy, że związek między procesami -Miłler, 1993; Leventhal i in., 1997). Ennl(.je
emocjonalnymi a chorobą może rzucić nowe wywierają zarówno pośredni, jak i bezpośi ed-
światło na strukturę i funkcjonowanie systemu ni wpływ na chorobę, a choroba również nuv.e
emocjonalnego. Takie spojrzenie na procesy oddziaływać na emocje pośrednio lub lv/.p(l.
emocjonalne wymaga odpowiedzi na cztery średnio. Proponujemy przyjęcie jeszcze jednei
zasadnicze pytania: dodatkowej perspektywy w rozpatrywaniu re-
lacji między chorobą a emocjami: perspektywy
1. Czy lepszą reprezentacją emocji są wymia- wskaźnika (emocje jako wskaźnik systemo-
ry ciągłe (Russell, 1980), czy kategorie dys- wej podatności na zachorowanie, a nie |ako
kretne (nieciągłe; Ekman, 1992; Ekman, czynnik aktywny w tej podatności lub czynnik
Friesen i Ellsworth, 1972; Izard, 1991)? ją wywołujący).
2. Czy komunikacja społeczna jest pierwotną
funkcją emocji (Fridłund, 1991)?
3. Czy emocje są wytworem hierarchicznie ustruk- EMOCJE JAKO PRZYCZYNA/CZYNNIK
turowanego systemu przetwarzania (Le- POŚREDNICZĄCY
venthal, 1984; Leventhal i Scherer, 1987)?
4. Czy emocje są strukturami wieloelemento- W perspektywie przyczynowej zakłada się. ze
wymi (Ortony i Turner, 1990), które są procesy emocjonalne mogą działać jako czyn-
zorganizowane jako procesy skojarzenio- niki poprzedzające, determinujące choiohę.
we? Taki związek między emocją a chorobą może
być pośredni lub bezpośredni. Zależność mie-
Przyjmujemy założenie, że ekspresja emocjo- dzy pobudzeniem emocjonalnym a chorobami
nalna i działanie świadomości jako źródła in- sercowo-naczyniowymi wydaje się bezpośred-
formacji dla komunikacji inter- i intraperso- nia. Przyjmuje się, że złożone procesy poznaw-
nalnej tworzą nową perspektywę dla analizy cze (na przykład ocena otoczenia społecznego
związków między afektem a chorowaniem (Le- jako nastawionego na rywalizację, wrogiego i za-
venthal, Patrick-Miller, Leventhal i Burns, grażającego; Lazarus, 1991; Scherer, 1984). za-
1997). Głównym celem niniejszego rozdziału chowania ekspresyjne wywołujące wrogie i/lub
jest wprowadzenie tej perspektywy i określenie, rywalizacyjne reakcje innych, co jest charaktery-
co z jej przyjęcia wynika dla zrozumienia wza- styczne dla osób o typie zachowania A (Fi led-
jemnych zależności między emocjami a chorobą. man i Rosenman, 1974), czy chroniczna wrogość
(Smith, 1992) powodują utrzymywanie się teak-
cji neuroendokrynologicznych, w których po-
wstaniu uczestniczyły emocje. Reakcje te
ROLA EMOCJI W PROCESACH wzmagają reaktywność sercowo-naczyniouą.
podnoszą ciśnienie tętnicze krwi i przyspiesza-
CHOROBOWYCH ją rytm pracy serca, co skutkuje postępującym
uszkodzeniem tętnic i arteriosklerozą (Ma-
nuck, 1994). Te psychicznie uwarunkowane
Coraz więcej danych empirycznych na temat
zmiany fizjologiczne prowadzą z kolei do roz-
wpływu czynników psychicznych i emocjonal-
woju nadciśnienia samoistnego, które dalej
nych na zdrowie somatyczne skupia się wokół
niszczy ściany tętnic i podnosi ryzyko ostnch
dwóch aspektów relacji między doświadcze-
stanów chorobowych układu sercowo-naczyni-
niem emocjonalnym a chorobą: (1) perspekty-
owego, takich jak zawał mięśnia sercowego czy
wy przyczyn (emocje jako czynniki pośredni-
udar. Wystąpienie takich ostrych zachorowań
czące i/lub przyczyny choroby) i (2) perspekty- przyspieszają gwałtowne negatywne doświad-
wy skutków (emocje jako wynik choroby). czenia życiowe, takie jak trzęsienie ziemi (Le-
W naszym rozumieniu te pozornie różne per- or, Poole i Kloner, 1996), co dodatkowo pobu-
spektywy stanowią dwie strony tego samego dza i obciąża i tak już nadwerężony układ >>ci-
medalu. Chorobę i emocje łączą złożone, cowo-naczyniowy (Kamarck i Jennings, 1991).
dwukierunkowe procesy (Leventhal i Patrick-
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 659
w znacznym stopniu niezależne i stanowią re- panie pozwala przewidywać większe prawdo,
akcje na mechanizmy znajdujące się u ich pod- podobieństwo poważnych zachorowań nastę-
łoża. Przejawy wysokiego poziomu energii wy- pujących po wystąpieniu czynników pato»en-
dają się wskazywać na dostępność zasobów, nych. Taką rolę może odgrywać wrogość
a przejawy negatywnego afektu prawdopo- wskazując na zwiększoną podatność na epizo-
dobnie wskazują na niedostatek zasobów po- dy choroby wieńcowej w reakcji na nai>|v
trzebnych do radzenia sobie z problemami fi- i ciężki stres życiowy. Może ona też odegiać
zjologicznymi (Benyamini, Leventhal i Leven- rolę „przyczynową", stwarzając zagrażające
thal, 2000). Jako wskaźniki emocje nie mają jednostce sytuacje interpersonalne.
żadnego znaczenia przyczynowego. Przygnę- Emocje mogą aktywnie wpływać na zacho-
bienie lub zmęczenie może oznaczać, że ktoś wanie, nawet jeżeli służą jako wskaźnik podat-
jest nieodporny na atak, a radość i energia ności i nie wywierają bezpośredniego wpływu
mogą wskazywać, że osoba ta jest w stanie na procesy chorobowe. Przewlekły afekt depie-
odeprzeć atak, ale nie wynika z tego, że przy- syjny może być wskaźnikiem zmniejszonych za-
gnębienie i zmęczenie aktywnie powoduje wy- sobów obronnych wobec chorób zakaźnych, ale
czerpanie zasobów obronnych lub że takie wy- może być także powodem izolacji społecznej.
czerpanie jest konsekwencją zaburzeń psy- Chroniczna wrogość może być wskaźnikiun n-
chicznych czy współwystępującej choroby zyka epizodów choroby układu sercowo-nuezś-
somatycznej. niowego w reakcji na ciężkie i nieprzewidziane
Należy uwzględnić to, że miary emocji zdarzenia losowe, ale może też powodować
i procesy, jakie one odzwierciedlają (jak na kontragresję czy utratę pracy. W żadnym wypad-
przykład przygnębienie, strach i złość), są wraż- ku jednak fizjologia towarzysząca zarówno
liwe na wiele różnorodnych bodźców (na przygnębieniu, jak i wrogości nie musi wywie-
przykład na wydarzenia środowiskowe) i że rać wpływu na procesy chorobowe. Takie rela-
nie są one specyficzną konsekwencją choroby cje między emocjami a chorobą wynikają ze
(David, Green, Martin i Suls, 1997). struktury mechanizmów emocjonalnych.
WIELOELEMENTOWE HIERARCHICZNA
FUNKCJE KOMUNIKACYJNE STRUKTURA MECHANIZMÓW EMOCJI
I STRUKTURA EMOCJI Teoretycy emocji dostarczyli mocnych argu-
mentów na rzecz tezy o wieloelementowej, hie-
Jeżeli traktujemy emocje jako przyczynę, sku- rarchicznej strukturze mechanizmów emocji
tek lub wskaźnik podatności na choroby, nie zarówno w komunikacji interpersonalnej (Fn-
oznacza to koniecznie, że są to klasyfikacje dlund, 1991; Lang, 1979; Lang, Kozak, Millci,
rozłączne czy nieciągłe. Reakcja emocjonalna Levin i McLean, 1980; Leventhal, 1979), |.ik
może stanowić każdą z tych możliwości lub i intrapersonalnej (Leventhal i Mosb.ich,
każdą ich kombinację. Na przykład złość 1983). Te właściwości procesów emocjonalnych
i wrogość mogą się nasilić w wyniku pojawie- są ważne, ponieważ pomagają zrozumieć dwu-
nia się choroby. Oznacza to, że objawy i dole- kierunkowość powiązań między emocjami
gliwości związane z chorobą mogą wywoływać a chorobą, a także to, jak emocje mogą służyć
poczucie bycia ofiarą i złość, co z kolei uak- jako wskaźnik procesów chorobowych.
tywnia procesy fizjologiczne zwiększające ry-
zyko epizodów choroby wieńcowej. W wielu
wypadkach jednak emocje są po prostu wskaź- STRUKTURA HIERARCHICZNA
nikiem wyczerpania zasobów somatycznych
wskutek oddziaływania stresorów związanych Autorzy dokonujący analiz fizjologicznych i psy-
z wiekiem, stresorów ekonomicznych, środo- chologicznych zgodnie stwierdzają, że procesy
wiskowych i/lub interpersonalnych, a wyczer- emocjonalne są złożone i uporządkowane lue-
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 661
|
reakcji fizjologicznych, nadreaktywności adre-
nergicznej, mogą uczestniczyć w powstaniu pre- pojawią się zmiany fizjologiczne charaklciy-
dyspozycji do wzorca wrogich zachowań. Lata styczne dla złości, kiedy tylko zaangażowane
pobudzania genetycznie zaprogramowanej sil- będą wrogie i rywalizacyjne myśli i ekspiesia
nawet przy braku emocji złości. Emocja złoś-
1
nej reakcji złości na sytuacje konfliktowe mogą
prowadzić do rozwoju wrogości jako cechy. Ta- ci będzie czynnikiem warunkującym podat-
m
kie reakcje na wyzwania interpersonalne pro- ność, nawet jeśli wrogi styl reagowania, utrzy-
wokują komplementarne reakcje innych, po- mujący patognomoniczne zmiany obwodowe,
wodując samospełniające się problemy życiowe nie jest odczuwany jako złość przez wrogo na- m f
(Plomin, 1998). Działanie trzeciego czynnika stawioną jednostkę. Klasyczne warunkowanie
jest więc niezgodne z hipotezą przyczynową. charakterystycznych dla złości zmian fizjolo-
Czynnik genetyczny może wywoływać zarówno gicznych w reakcji na wrogie myśli i ekspresyj-
reakcje behawioralne, jak i fizjologiczne (zależ- ne zachowanie jest zgodne z modelem hierar-
ność korelacyjna), wraz z trwającym przez całe chicznym.
życie aktywowaniem cierpienia, wzmacniają-
Jakkolwiek może się wydawać, że odróż-
cym ten związek (zależność przyczynowa).
niając epizody emocjonalne (które zwykle sa
Gdyby nie było żadnego komponentu przyczy-
świadome i można o nich opowiedzieć) od sty-
nowego, cierpienie emocjonalne pełniłoby wy-
lów reakcji (które nie są ani świadome, ani nie
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 665
stresu psychologicznego, nawet jeśli kontrolu- su może być istotny. Choć zarówno długoi i w (
je się różne zachowania prozdrowotne (Cohen łe (Kiecolt-Glaser i in., 1995), jak i krótkotrwa-
i in., 1991). łe (Marucha i in., 1998; Padgett i in., 199X)
Podobnie Kiecolt-Glaser i współpracowni- stresory są skorelowane z wydłużonym czasem
cy (Kiecolt-Glaser, Marucha, Malarkey, Mer- gojenia się ran, to jednak aby podnieść poziom
cado i Glaser, 1995; Marucha, Kiecolt-Glaser, ryzyka przeziębienia, stres musi trwać co naj-
Favagehi, 1998), stosując model gojenia się mniej miesiąc (Cohen i in., 1998).
ran, wykazali, że miary stresu korespondują Cohen i Herbert (1996) zauważyli, że nie-
z wydłużonym czasem gojenia się wytworzo- wiele danych potwierdza hipotezę, iż zwięk-
nych eksperymentalnie ran miejscowych u stu- szona przez stres podatność na patogeny w u u-
dentów stomatologii i opiekunów osób z choro- sowe ma charakter bezpośrednio przyczynowy
bą Alzheimera. Zarówno w modelach chorób lub że procesem pośredniczącym dla tego
infekcyjnych i gojenia się ran, jak i w modelu efektu są zaburzone funkcje neuroendoki \ no
chorób nowotworowych zakłada się, że bezpo- logiczne lub immunologiczne. Jednakże wskaź-
średnim przyczynowym procesem pośredni- niki zarówno infekcji wirusowych, jak i rozwo-
czącym w związku pomiędzy stresem/emocją ju ostrych chorób zakaźnych różniły się istot-
a chorobą jest stłumione lub rozregulowane nie w grupie pacjentów, którzy mieli ochronę
funkcjonowanie mechanizmów immunolo- w postaci specyficznych dla danego wirusa
gicznych (Kiecolt-Glaser i Glaser, 1995; Kie- przeciwciał, podanych im przed ekspozycją na
colt-Glaser, Page, Marucha, MacCullum i Gla- patogen, i w grupie pacjentów pozbawionych
ser, 1998; Padgett, Marucha i Sheridan, 1998). takiej ochrony (Cohen i in., 1998; Alper i in..
Badania te robią wrażenie, jeśli chodzi 1998), co świadczy o tym, że zdolność do wy-
0 poziom kontroli eksperymentalnej i specy- tworzenia swoistej dla patogenu ochrony im-
ficzności skutku choroby. Należy jednak zwró- munologicznej jest istotna dla rozważań
cić uwagę na inne pojawiające się w nich kwe- o przyczynowości. Również badania nad goje-
stie, takie jak siła zależności przyczynowej niem się ran wykazały silne korelacje między
czynnikami neuroendokrynologicznymi i im-
1 implikacje wyników. Po pierwsze, stres wy-
munologicznymi (o których wiadomo, że sa
wiera niewielki wpływ na infekcje, nawet gdy
zależne od stresu) a czasem gojenia się ran.
poziom ekspozycji patogenu jest wysoki
W ściśle kontrolowanym badaniu myszy pod
i identyczny dla wszystkich uczestników bada-
dane stresowi związanemu z ograniczeniem
nia (Cohen i in., 1991; 1993; 1998). Jeszcze
możliwości poruszania się wykazywały istotny
mniejszych efektów stresu należałoby oczeki-
wzrost poziomu kortykosteronu (co oznacza
wać w warunkach rzeczywistych, w których
wydłużony czas gojenia się ran). Blokada silu-
i poziom ekspozycji, i proporcja populacji pod-
kokortykoidów (które tłumią czynniki immu-
danej oddziaływaniu patogenu są nieporówny-
nologiczne ważne dla gojenia się ran, takie jak
walnie niższe. Inaczej jest w wypadku gojenia
interleukina-1 i czynnik powodujący martwicę
się ran - tu wielkość efektu jest dość imponu-
guzów; Hubner i in., 1996) przywracała paia-
jąca (Kiecolt-Glaser i in., 1998). Różnica ta
metry gojenia się ran do poziomu takiego, jak
może odzwierciedlać zróżnicowanie w obrębie
u osobników z grupy kontrolnej, co wskazuie
mierzonych skutków procesów chorobowych:
na możliwy proces pośredniczący w rozregulo-
wskaźnik infekcji (początku choroby) w bada-
waniu funkcji neuroendokrynologicznych/im-
niach wirusowych w porównaniu ze wskaźniem
munologicznych (Padgett i in., 1998). Mimo
gojenia się (naprawy uszkodzonego systemu)
że nie udało się dowieść związku przyczyno-
w badaniach nad gojeniem się ran. Podobnie
wego, badanie to dostarcza bardzo wyrafino-
jak w badaniach nad stresem/emocjami w cho-
wanych potwierdzeń korelacyjnych dla hipote-
robach sercowo-naczyniowych, także tu bar-
zy o dużej roli stresu w zależnych od odp< >t no-
dziej oczywisty i silniejszy efekt obserwuje się
ści organizmu skutkach choroby.
w wypadku uszkodzonych systemów.
Po drugie, okazuje się, że nawet w szybko W przeciwieństwie do wyników badań nad
rozwijających się chorobach czas trwania stre- chorobą wieńcową i nowotworami dane z ba-
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 669
dań dotyczących chorób infekcyjnych i gojenia zgowych ośrodkach nagrody. Jest zatem dość
się ran łączyły zachorowania i skutki chorób prawdopodobne, że osoby cierpiące na depre-
raczej z miarami stresu niż z miarami emocji. sję, które są genetycznie wyposażone w wiele
I choć nasuwa się w związku z tym pytanie takich receptorów, będą się „leczyć" z nastro-
o rolę emocji jako takich w modelach przyczy- jów depresyjnych papierosami.
nowych, to dane te nie są niespójne z podejś- Podobnie zidentyfikowano geny, które
ciem wskaźnikowym. Emocje mogą służyć nie wpływają na zwrotny wychwyt dopaminy. Oso-
tyle jako wskaźnik podatności na choroby by, u których nieprawidłowo działają mecha-
wskutek obniżenia odporności, ile raczej jako nizmy zwrotnego wychwytu, mają więcej do-
mechanizm sygnalizacji wyczerpania zasobów paminy w ośrodkach nagrody i jest mniej
somatycznych w wyniku zdarzeń życiowych prawdopodobne, że będą stosować nikotynę,
lub normalnych procesów starzenia się organi- by uaktywnić te ośrodki (Pomerleau i Kardia,
zmu (Meites, 1990). 1999). Istnieje mniejsze prawdopodobień-
stwo, że osoby z tymi allełami (SLC6A3-9
i DRD2-A2) w ogóle będą palić, a jeśli palą,
zaczynają to robić w późniejszym wieku i ła-
GENY JAKO „TRZECI CZYNNIK" twiej rzucają palenie niż inni ludzie (Lerman
i in., 1999). Te efekty wydają się bardzo stabil-
W PRZYCZYNOWOSCI ne, utrzymują się niezależnie od wieku i przy-
BEZPOŚREDNIEJ należności do grupy etnicznej. Badacze suge-
rują, że łatwość rzucenia palenia kojarzona
z SLC6A3 wiąże się także z poszukiwaniem
nowości przez te osoby (Sabol i in., 1999).
W naszej ocenie modeli przyczynowych często
odnosiliśmy się do zmiennych genetycznych Te dane pokazują jednoznacznie, że zmien-
jako dodatkowego czynnika, który mógłby od- ne genetyczne mogą być ważnymi „trzecim czyn-
powiadać za założone bezpośrednie powiąza- nikiem", współodpowiedzialnym za powiązania
nia między emocjami a chorobą. Na przykład między emocjami a chorobą ze względu na
geny mogą być odpowiedzialne za powiązanie wpływ tych zmiennych na zachowania ryzykow-
między wrogością a miażdżycą w wyniku ne. Te dane są jednak zaledwie pierwszym kro-
wzmacniania migracji komórek uszkadzają- kiem w badaniu, w jaki sposób czynniki gene-
cych ściany tętnic i tworzenia wywołujących tyczne mogą oddziaływać na związek między
wrogość warunków społecznych. Takie hipo- zmiennymi psychologicznymi (zarówno czynni-
tezy nie są jedynie czczymi spekulacjami. Od kami osobowościowymi, jak i stanami emocjo-
dawna wiadomo, że na przykład osoby pogrą- nalnymi) a skutkami zdrowotnymi. Warto tu
żone w depresji bardzo często są nałogowymi omówić dwie kwestie, które łączą się z tymi
palaczami tytoniu (Pomerleau, Collins, Shiff- danymi. Po pierwsze, określone w nich czynniki
man i Pomerleau, 1993). Ta pośrednia zależ- genetyczne wyjaśniają tylko niewielki procent
ność przyczynowa prawdopodobnie w znacz- wariancji stwierdzonej w badaniach nad skutka-
nym stopniu zwiększa ryzyko zapadania na mi (na ogół 2%). Po drugie, badacze zajmujący
choroby układu sercowo-naczyniowego i róż- się tą dziedziną twierdzą - naszym zdaniem
ne nowotwory (płuc, pęcherza i tym podobne) niesłusznie - że zmienne psychologiczne pośred-
przez osoby cierpiące na depresję. Niedawno niczą w powiązaniach pomiędzy zmiennymi ge-
przeprowadzone badania wykazały istnienie netycznymi i skutkami zdrowotnymi oraz beha-
zmiennych genetycznych, które być może od- wioralnymi. Użycie terminu „pośredniczą"
powiadają za tę zależność (Lerman i in., 1998). w sensie statystycznym jest tutaj prawidłowe
Jeden z rodzajów genu receptora dopaminy D4 jako że miary psychologiczne wyjaśniają zależ-
(allele DRD4S) sprawia, że pacjenci depresyjni ności między czynnikami genetycznymi a skut-
palą papierosy, ażeby zmniejszyć negatywny kami chorób lub konsekwencjami behawioral-
afekt. Ten allel kojarzony jest z efektywnymi nymi, jeśli zostaną wprowadzone do równania
funkcjonowaniem receptorów dopaminy w mó- regresji. Tego, że miary psychologiczne mogą
670 PSYCHOLOGIA EMOCJI
informacji, ponieważ łączy teorie biologiczne gicznych, jak również zniechęcenie badaczy do
i psychologiczne poprzez badania nad dwukie- poszukiwania modeli jednoprzyczynowych,
runkowymi związkami między chorobą a emo- które uniemożliwiają dostrzeżenie roli emocji
cjami. Nasze skoncentrowanie się na wskaźni- w wieloczynnikowych modelach początków,
kach ma na celu określenie, jak ważna jest rozwoju i skutków najbardziej rozpowszech-
w tych badaniach rola czynników psycholo- nionych chorób zagrażających życiu.
LITERATURA
Alper, C. M., Doyle, W. J., Skoner, D. P„ Buchman, C. A., personality: Theory and research (s. 6 3 8 - 6 6 9 ) . New
Cohen, S., Gwaltney, J. M. (1998). Prechallenge an- York: Guilford Press.
tibodies moderate disease expression in adults expe- David, J„ Green, P., Martin, R„ Suls, J. (1997). Differen-
rimentally exposed to rhinovirus strain hanks. Clini- tial roles of neuroticism, extroversion, and event de-
cal Infectious Diseases, 2 7 , 1 1 9 - 1 2 8 . sirability for mood in daily life: An integrative model
Appels, A., Kop, W., Meesters, C., Markusse, R., Golom- of top-down and bottom-up influences. Journal of
beck, B., Falger, P. (1994). Vital exhaustion and the Personality and Social Psychology, 73,149-159.
acute coronary syndromes. W: S. Meas, H. Leven- Dembroski, T. M., Costa, P. T. (1987). Coronary-prone
thal, M. Johnson (red.), Internationalreview of health behavior: Components of the Type A pattern and ho-
psychology (s. 6 5 - 9 5 ) . New York: Wiley. stility. Journal of Personality, 55, 2 1 1 - 2 3 5 .
Benyamini, Y., Leventhal, H., Leventhal, E. (1 maja 2000). Diamond, E. L„ Schneiderman, N., Schwartz, D., Smith,
Gender differences in processing information for ma- J. C., Vorn, R., Pasin, R. D. (1984). Harassment, ho-
king self-assessments of health. Psychosomatic stility, and Type A determinants of cardiovascular re-
Medicine, 62 (3), 3 5 4 - 3 6 4 . activity during competition. Journal of Behavioral
Berkman, L. F., Berkman, C. S., Kasi, S., Freeman, D. H„ Medicine, 7,171-189.
Leo, L., Ostfeld, A. M., Cornoni-Huntley, J., Brody, Dunn, A. J. (1993). Infection as a stressor: A cytokine-
J. A. (1986). Depressive symptoms in relation to -mediated activation of the hypothalamo-pituitary-ad-
physical health and functioning in the elderly. Ameri- renal axis? CIBA Foundation Symposium, 172,226^-239.
can Journal of Epidemiology, 124, 3 7 2 - 3 8 8 . Dunn, A. J„ Powell, M. L„ Meitin, C., Smali, P. A. (1989).
Besedovsky, H., del Ray, A., Sorkin, E., Da Prada, M., Virus injection as a stressor: Influenza virus elevates
Burri, R., Honegger, C. (1983). The immune response plasma corticosterone and brain concentrations of
evokes changes in brain noradrenergic neurons. MHPG and tryptophan. Physiology and Behavior,
Science, 221,15-64. 145, 5 9 1 - 5 9 4 .
Boden, J. M., Baumeister, R. F. (1997). Repressive coping: Ekman, P. (1992). Are there basie emotions? Psycholo-
Distraction using pieasant thoughts and memories. gical Review, 99, 5 5 0 - 5 5 3 .
Journal of Personality and Social Psychology, 73,45-62. Ekman, P., Friesen, W. V., Ellsworth, P. (1972). Emotion
Bower, G. H., Cohen, P. R. (1982). Emotional influences in ths human face. New York: Pergamon Press.
on learning and cognition. Affect and cognition Engebretson, T. 0., Matthews, K. A., Scheier, M. F.
(s. 2 6 3 - 2 8 9 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum. (1989). Relations between anger expression and
Cohen, S„ Frank, E„ Doyle, W., Skoner, D. P., Rabin, cardiovascular reactivity: Reconciling inconsistent
B. S., Gwaltney, J. M. (1998). Types of stressors findings through a matching hypothesis. Journal of
that increase susceptibility to the common cold in Personality and Social Psychology, 57, 5 1 3 - 5 2 1 .
healthy adults. Health Psychology, 17, 2 1 4 - 2 2 3 . Fifield, J., Tennen, H., Reisine, S., McQuillan, J. (1998).
Cohen, S„ Herbert, T. B. (1996). Health psychology: Depression and the long-term risk of pain, fatigue,
Psychological factors and physical disease from the and disability in patients with rheumatoid arthritis.
perspective of human psychoneuroimmunology. An- Arthritis and Rheumatism, 41,1851-1857.
nual Review of Psychology, 47,113-142. Frasure-Smith, N., Lesperance, F., Juneau, M„ Talajic, M.,
Cohen, S., Tyrrell, D. A. J„ Smith, A. P. (1991). Psycho- Bourassa, M. G. (1999). Gender, depression, and
logical stress and susceptibility to the common cold. one year prognosis after myocardial infaretion. Psy-
New England Journal of Medicine, 325, 6 0 6 - 6 1 2 . chosomatic Medicine, 61, 2 6 - 3 7 .
Cohen, S„ Tyrrell, D. A. J„ Smith, A. P. (1993). Negative Frasure-Smith, N., Lesperance, F., Talajic, M. (1993).
life events, perceived stress, negative affect and su- Depression following myocardial infaretion: Impact
sceptibility to the common cold. Journal of Persona- on 6-month survival. Journal of the American Medi-
lity and Social Psychology, 64,131-140. cal Association, 270,1819-1825.
Contrada, R. J„ Leventhal, H„ 0'Leary, A. (1990). Perso- Frasure-Smith, N., Lesperance, F., Talajic, M. (1995).
nality and health. W: L. A. Pervin (red.), Handbook of The impact of negative emotions on prognosis folio-
672 PSYCHOLOGIA EMOCJI
wing myocardial infarction: Is It more than depres- Idler,. E. L„ Leventhal, H. ( 2 0 0 0 ) . Gender differences
sion? Health Psychology, 14, 3 8 8 - 3 9 8 . in self-rated health, well-being and survival in the
Frasure-Smith, N., Prince, R. (1985). The ischemic heart NHANES I epidemiological follow-up study, jggg
disease life stress monitoring program: Impact on Tekst ztożony do druku.
mortality. Psychosomatic Medicine, 47, 4 3 1 - 4 4 5 . Izard, C. E. ( 1 9 7 1 ) . The face of emotion. New York- A D -
Frasure-Smith, N., Prince, R. (1989). Long-term follow-up pleton-Century-Crofts.
of the ischemic heart disease life stress monitoring Izard, C. E. ( 1 9 9 1 ) . The psychology of emotions. New
program. Psychosomatic Medicine, 51, 4 8 5 - 5 1 3 . York: Plenum Press.
Fridlund, A. J. (1991). Evolution and facial action in re- Johnson, M. K., Multhaup, K. S. ( 1 9 9 2 ) . Emotion and
flex, social motive, and paralanguage. Biological MEM. W: A. Christianson (red.), The handbook of
Psychology, 32, 3 - 1 0 0 . emotion and memory: Current research and theorv
Friedman, H. S., Booth-Kewley, S. (1987). The „disease- (s. 3 3 - 6 6 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum. '
-prone personality": A meta-analytic of the con- Kamarck, T., Jennings, J. R. ( 1 9 9 1 ) . Biobehavioral fac-
struct. American Psychologist, 42, 5 3 9 - 5 5 5 . tors in sudden cardiac death. Psychological Bulletin
Friedman, M„ Rosenman, R. H. (1974). Type A behavior 109, 4 2 - 7 5 .
and your heart. New York: Knop. Kiecolt-Glaser, J. K., Dura, J., Speicher, C., Trask, 0 J.,
Gibertini, M., Newton, C„ Klein, T. W., Friedman, H. Glaser, R. ( 1 9 9 1 ) . Spousal care givers of dementia
(1995). Legionella pneumophilia-induced visual victims: Longitudinal changes in immunity and health.
learning impairment reversed by anti-interleukin-1S. Psychosomatic Medicine, 53, 3 4 5 - 3 6 2 .
Proceedings of the Society for Experimental Biology Kiecolt-Glaser, J. K., Fisher, L. D., Ogrocki, P., Stout, J. c.
and Medicine, 210, 7 - 1 1 . Speicher, C. E„ Glaser, R. ( 1 9 8 7 ) . Marital quality,'
Glaser, R., Pearson, G. R., Bonneau, R. H., Esterling, B. A., marital disruption, and immune function. Psychoso-
Atkinson, C., Kiecolt-Glaser, J. K. (1993). Stress and matic Medicine, 49,13-34.
the memory T-cell response to the Epstein-Barr Kiecolt-Glaser, J. K., Glaser, R. ( 1 9 9 5 ) . Psychoneuroim-
virus in healthy medical students. Health Psychology, munology and health consequences: Data and
12, 4 3 5 - 4 4 2 . shared mechanisms. Psychosomatic Medicine 57
Greer, S., Morris, T„ Pettingale, K. W. (1979). Psycholo- 269-274.
gical response to breast cancer: Effect on outcome. Kiecolt-Glaser, J. K., Glaser, R., Strain, E. C., Stout, J„
Lancet, ii, 7 8 5 - 7 8 7 . Tarr, K. L„ Holliday, J. E„ Speicher, C. E. ( 1 9 8 6 ) .
Hajjar, D. P., Nicholson, A. C. (1995). Atherosclerosis: Modulation of cellular immunity in medical students.
An understanding of the cellular and molecular basis Journal of Behavioral Medicine, 9, 5 - 2 1 .
of the disease promises new approaches for its Kiecolt-Glaser, J. K., Marucha, P. T., Malarkey, W. B.,
treatment in the near futurę. American Scientist, 83, Mercado, A. M., Glaser, R. ( 1 9 9 5 ) . Slowing of wound"
460-467. healing by psychological stress. Lancet, 346,
Harbuz, M. S„ Rees, R. G., Lightman, S. L. (1993). HPA 1194-1196.
axis responses to acute stress and adrenalectomy Kiecolt-Glaser, J. K., Page, G. G., Marucha, P. T„ Mac-
during adjuvant-induced arthritis in the rat. American Cullum, R. C„ Glaser, R. ( 1 9 9 8 ) . Psychological influ-
Journal of Physiology, 264, R 1 7 9 - R 1 8 5 . ences on surgical recovery: Perspectives from psy-
Hart, B. L. (1988). Biological basis of the behaviorof sick choneuroimmunology. American Psychologist, 53
animals. Neurosclence and Biobehavioral Reviews, 1209-1218.
12,123-137. Kluger, M. J., Vaughn, L. K. ( 1 9 7 8 ) . Fever and survival in>
Henry, J. P. (1983). Coronary heart disease and arousal rabbits infected with Pasteurella multocida. Journal:
of the adrenal cortical axis. W: T. M. Dembroski, T. H. of Physiology, 282, 2 4 3 - 2 5 1 .
Schmidt, G. Blumchern (red.), Biobehavioral bases of Kulik, J. A., Mahler, H. I. M. ( 1 9 8 7 ) . The effects of pre-
coronary heart disease (s. 3 6 5 - 3 8 1 ) . Basel: Karger. operative rommate assignment on preoperatwe,
Herberman, R. B., Ortaldo, J. R. (1981). Natural killercells: anxiety and postoperative recovery from bypass sur-•
Their role in defenses against disease. Science, 214, gery. Health Psychology, 6, 5 2 5 - 5 4 3 .
24-30. Kulik, J„ Mahler, H. I. M. ( 1 9 9 7 ) . Social comparison, af-
Hokanson, J. E. (1970). Psychophysiological evaluation filiation, and coping with acute medical threats. W:
of catharsis hypothesis. W: E. L. Megargee, J. E. Ho- B. P. Buunk, F. X. Gibbons (red.), Health, coping,
kanson (red.), The dynamics ofaggression (s. 7 4 - 8 6 ) . and well-being: Perspectives from social compari-
New York: Harper & Row. son theory (s. 2 2 7 - 2 6 3 ) . Mahwah, NJ: Erlbaum.
Hubner, G„ Brauchle, M., Smoła, H„ Madlener, M., Fass- LaBar, K. S„ LeDoux, J. E„ Spencer, D. D„ Phelps, E. A.
ler, R., Werner, S. (1996). Differential regulation of ( 1 9 9 5 ) . Impaired fear conditioning following unilate-
pro-inflammatory during wound healing in normal and ral temporal lobectomy in humans. Journal of Neu-
glucocorticoid-treated mice. Cytokine, 8, 5 4 8 - 5 5 6 . roscience, 15, 6 8 4 6 - 6 8 5 5 .
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 673
Lang, P - J - O 9 7 9 ) - A bio-informational theory of emotio- Linden, W., Stossel, C., Maurice, J. (1996). Psychoso-
nal imagery: Presidential address, 1978. Psychophy- cial interventions for patients with coronary artery di-
siology, 16, 4 9 5 - 5 1 2 . sease: A meta-analysis. Archives of Internal Medi-
cine, 156, 7 4 5 - 7 5 2 .
Lang, P - J - K o z a k ' J-> M i l l e r ' G - A > L e v i n ' D - N -
McLean, A. (1980). Emotional imagery. Conceptual Maes, S., Leventhal, H„ DeRidder, D. T. D. (1995). Co-
strućture and pattern of somato-visceral response. ping with chronic illness. W: M. Zeidner, N. Endler
psychophysiology, 17,179-192. (red.), Handbook of coping: Theory, research, appli-
Lazarus, R. S. (1991). Cognition and motivation in emo- cation (s. 2 2 1 - 2 5 1 ) . New York: Wiley.
tion. American Psychologist, 48, 3 5 2 - 3 6 7 . Maier, S. F„ Watkins, L. R. (1998). Cytokines for psycho-
Leor, J., Poole, W. K„ Kloner, R. A. (1996). Sudden car- logists: Implications of bidirectional immune-to-brain
diac death triggered by an earthquake. New England communication for understanding behavior, mood,
Journal of Medicine, 334,413-419. and cognition. Psychological Review, 105, 8 3 - 1 0 7 .
Lerman, C., Caporaso, N. E., Audrain, J„ Main, D., Bow- Mandler, J. M. (1992). How to build a baby: II. Concep-
: man, E. D., Ockshin, B„ Boyd, N. R„ Shields, P. G. tual primitives. Psychological Review, 99, 5 8 7 - 6 0 4 .
(1999). Evidence suggesting the role of specific ge- Manuck, S. B. (1994). Cardiovascular reactivity in cardio-
netic factors in cigarette smoking. Health Psycholo- vascular disease: „Once more unto the breach". In-
gy, 18,14-20. ternational Journal of Behavioral Medicine, 1, 4 - 3 1 .
Lerman, C., Caporaso, N., Main, D., Audrain, J„ Boyd, Marucha, P. T., Kiecolt-Glaser, J. K., Favagehi, M. (1998).
N. R., Bowman, E. D., Shields, P. G. (1998). Depres- Mucosal wound healing is impaired by examination
sion and self-medication with nicotine: The modifying stress. Psychosomatic Medicine, 60, 3 6 2 - 3 6 5 .
influence of the dopamine D4 receptor gene. Health Matthews, K. A. (1988). Coronary heart disease and
Psychology, 17, 5 6 - 6 2 . Type A behavior: Update on an alternative to the Bo-
Lerman, C., Gold, K., Audrain, J., Ting Hsiang, L., Boyd, oth-Kewley and Friedman quantitative review. Psy-
N. R., Orleans, C. T., Wilfond, B., Louben, G„ Capo- chological Bulletin, 104, 3 7 3 - 3 8 0 .
raso, N. (1997). Incorporating biomarkers of expo- Matthews, K. A., Woodall, K. L. (1988). Childhood ori-
sure and genetic susceptibility into smoking cessa- gins of overt Type A behaviors and cardiovascular
tion treatment: Effects on smoking-related cognitions, reactivity to behavioral stressors. Annals ofBehavio-
emotions, and behavior. Health Psychology, 16,87-99. ral Medicine, 10, 7 1 - 7 7 .
Lesperance, F., Frasure-Smith, N„ Talajic, M. (1996). Matthews, K. A., Woodall, K. L, Allen, M. T. (1993). Car-
Major depression before and after myocardial infarc- diovascular reactivity to the cold pressor test as a pre-
tion: Its naturę and consequences. Psychosomatic dictor of hypertension. Hypertension, 67,479-485.
Medicine, 58, 9 9 - 1 1 0 . Meites, J. (1990). Alterations in hypothalamic-pituitary
Leventhal, H. (1979). A perceptual-motor processing function with age. W: H. J. Armbrecht, R. M. Coe,
model of emotion. W: P. Pliner, K. Blankstein, I. M. N. Wongsurawat (red.), Endocrine function and aging
Spigel (red.), Advances in the study of communica- (s. 1 - 1 2 ) . New York: Springer-Verlag.
tion and affect: Perception of emotion in self and Mendes de Leon, C. F„ Powell, L. H., Kapłan, B. H.
others (s. 1 - 4 6 ) . New York: Plenum Press. (1991). Change in coronary-prone behaviors in the
Leventhal, H. (1984). A perceptual-motor theory of emo- recurrent coronary prevention project. Psychosoma-
tion. W: L. Berkowitz (red.), Advances in experimen- tic Medicine, 53, 4 0 7 - 4 1 9 .
tal social psychology (t. 17, s. 1 1 7 - 1 8 2 ) . New York: Mittleman, M. A., Maclure, M., Sherwood, J. B„ Mulry,
Academic Press. R. P., Tofler, G. H„ Jacobs, S. C., Friedman, R., Ben-
Leventhal, H., Mosbach, P. A. (1983). The perceptual- son, H., Muller, J. E. (1995). Triggering of acute
-motor theory of emotion. W: J. Cacioppo, R. Petty myocardial infarction onset by episodes of anger:
(red.), Social psychophysiology (s. 3 5 3 - 3 8 8 ) . New Determinants of myocardial infarction onset study.
York: Guilford Press. Circulation, 92,1720-1725.
Leventhal, H„ Patrick-Miller, L. (1993). Emotion and ill- Morris, T„ Greer, S. (1980). A Type C for cancer? [Stresz-
ness: The mind is in the body. W: M. Lewis, J. M. czenie]. Cancer Detection and Prevention, 3,102.
Haviland (red.), Handbook of emotions (s. 3 6 5 - 3 7 9 ) . Ortony, A., Turner, T. J. (1990). What's basie about ba-
New York: Guilford Press. sie emotions? Psychological Review, 9, 3 1 5 - 3 3 1 .
Leventhal, H„ Patrick-Miller, L„ Leventhal, E. A., Burns, Padgett, D. A., Marucha, P. T., Sheridan, J. F. (1998).
E. A. (1997). Does stress-emotion cause illness in Restraint stress slows cutaneous wound healing in
elderly people? Annual Review of Gerontology and mice. Brain, Behavior, and Immunity, 12, 6 4 - 7 3 .
Geriatrics, 17,138-184. Panksepp, J. (1993). Neurochemical control of moods
Leventhal, H„ Scherer, K. R. (1987). The relationship of and emotions: Amino acids to neuropeptides. W:
emotion to cognition: A functional approach to se- M. Lewis, J. M. Haviland (red.), Handbook of emotions
mantic controversy. Cognition and Emotion, 1,3-28. (s. 8 7 - 1 0 7 ) . New York: Guilford Press.
674 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Panksepp, J. (1998). Affective neuroscience: The foun- Scherer, K. R. (1984). Emotion as a multicomponen
dations of human and animal emotions. New York: cess: A model and some cross-cultural data w"
Oxford University Press. P. Shaver (red.), Review of personality and social 3
Park, D. C. (1994). Seif-regulation and control of rheu- psychology: Vol. 5: Emotions, relationships ar
matic disorders. W: S. Maes, H. Leventhal (red.), In- alth (s. 3 7 - 6 3 ) . Beverly Hills, CA: Sage. '%
ternational review of health psychology (s. 1 8 9 - 2 1 7 ) . Scherwitz, L., Berton, K. E., Leventhal, H. (1978). Ty
Chichester, England: Wiley. behavior, self-involvement and cardiovascular re-
Patrick-Miller, L. J. (1998). The relationships amongst af- sponse. Psychosomatic Medicine, 40, 5 9 3 - 6 0 9
fect and immune responses following in vivo immu- Seligman, M. E. P. (1975). Helplessness: On depression
nological challenge. Dissertation Abstracts Interna- development, and death. San Francisco: Freeman '
Sklar, L. S., Anisman, H. (1979). Stress and coping fac-
tional, 60, 355.
tors influence tumor growth. Science 205
Penninx, B. W., Guralnik, J. M., Mendes de Leon, C. F.,
513-515.
Pahor, M„ Visser, M„ Corti, M. C„ Wallace, R. B.
Smith, A., Tyrrell, D., Coyle, K., Higgins, P. (1988). Ef-
(1998). Cardiovascular events and mortality in new-
fects of interferon alpha on performance in marr
ly and chronically depressed persons > 7 0 years of
A preliminary report. Psychopharmacology 96
age. American Journal of Cardiology, 81, 9 8 8 - 9 9 4 .
414-416. : '
Petitto, J. M., Lysle, D. T„ Gariepy, J. L„ Clubb, P. H„
Smith, T. W. (1992). Hostility and health: Current status
Cairns, R. B„ Lewis, M. H. (1993). Genetic differen-
of a psychosomatic hypothesis. Health Psycholoav
ces in social behavior: Relation to natural killer celi
11,139-150. '
function and susceptibility to tumor development.
Smith, T. W., Allred, K. D., Morrison, C. A., Carlson, S. D.
Neuropsychopharmacology, 8, 3 5 - 4 3 . (1989). Cardiovascular reactivity and interpersonai
Petitto, J. M., Lysle, D. T., Gariepy, J. L., Lewis, M. H. influence: Active coping in a social context. Journal
(1994). Association of genetic differences in social of Personality and Social Psychology, 56,209-218.
behavior and cellular immune responsiveness: Ef- Smith, T. W., Galio, L. C„ Goble, L„ Ngu, L. Q„ Starki
fects of social experience. Brain, Behawr, and Im- K. A. (1998). Agency, communion, and cardiova-
munity, 8,111-122. scular reactivity during marital interaction. Health
Pettingale, K. W. (1984). Coping and cancer prognosis. Psychology, 17,537-545.
Journal of Psychosomatic Research, 28, 3 6 3 - 3 6 4 . Smith, T. W., Pope, M. K. (1990). Cynical hostility as
Pettingale, K. W., Morris, T., Greer, S., Haybittle, J. a health risk: Current status and futurę directions.
(1985). Mental attitudes toward cancer: An additio- Journal of Social Behavior and Personality, 5,77-88.
nal prognostic factor. Lancet, I, 750. Suls, J., Martin, R„ Leventhal, H. (1997). Social compa-
Phelps, E. A., LaBar, K. S., Spencer, D. D. (1997). Me- rison, lay referral, and the decision to seek medical
mory for emotional words following unilateral tempo- care. W: B. P. Buunk, F. X. Gibbons (red.), Health,
ral lobectomy. Brain and Cognition, 35, 8 5 - 1 0 9 . coping, and well-being: Perspectives from social
Plomin, R. (1998). Using DNA in health psychology. Health comparison theory (s. 1 9 5 - 2 2 6 ) . Mahwah, NJ: Erl-
baum.
Psychology, 17, 5 3 - 5 5 .
Pomerleau, 0. F., Collins, A. C., Shiffman, S., Pomerleau, Temoshok, L. (1987). Personality, coping style, emotion,
and cancer: Towards an integrative model. Cancer
C. S. (1993). Why some people smoke and others
Surveys, 6, 5 4 5 - 5 6 7 .
do not: New perspectives. Journal of Consulting and
Temoshok, L., Fox, B. H. (1984). Coping styles and other
Clinical Psychology, 61, 7 2 3 - 7 3 1 .
psychosocial factors related to medical status and to
Pomerleau, 0. F„ Kardia, S. L. (1999). Introduction to the
prognosis in patients with cutaneous malignant me-
featured section: Genetic research on smoking. Health
lanoma. W: B. H. Fox, B. H. Newberry (red.), Impact
Psychology, 18, 3 - 6 .
of psychoendocrine systems in cancer and immuni-
Riley, V., Fitzmaurice, M. A., Spackman, D. H. (1981). ty (s. 2 5 8 - 2 8 7 ) . Lewistown, NY: Hogrefe.
Psychoneuroimmunologic factors in neoplasia: Stu- Terao, A., Oikawa, M., Saito, M. (1994). Tissue-specific
dies in animals. W: R. Ader (red.), Psychoneuroim- increase in norepinephrine turnover by central inter-
munology (s. 3 1 - 9 3 ) . New York: Academic Press. leukin-1, but not by interleukin-6, in rats. American
Russell, J. A. (1980). A circumplex model of affect. Journal Journal of Physiology, 266, R 4 0 0 - R 4 0 4 .
of Personality and Social Psychology, 39, Tomkins, S. S. (1962). Affect imagery, consciousness:
1161-1178. I/ol. 1. The positive affects. New York: Springer:
Sabol, S. Z., Nelson, L., Fisher, C., Gunzerath, L., Brody, Uchino, B. N ! , Cacioppo, J. R., Kiecolt-Glaser, J. K.
C. L., Hu, S., Sirota, L. A., Marcus, S. E., Greenberg, (1996). The relationship between social support and
B. D., Lucas, F. R., Benjamin, J., Murphy, D. L., Ha- physiological processes: A review with emphasis on
mer, D. H. (1999). A genetic association for cigarette underlying mechanisms and implications for health.
smoking behavior. Health Psychology, 18, 7 - 1 3 . Psychological Bulletin, 119, 4 8 8 - 5 3 1 .
EMOCJE A CHOROBY SOMATYCZNE 675
Verrier, R. L., Mitfleman, M. A. (1996). Life-threatening car- Wulsin, L. R„ Vaillant, G. E„ Wells, V. E. (1999). A sys-
diovascular consequences of anger in patients with co- tematic review of the mortality of depression. Psy-
ronary heart disease. Cardiology Clinics, 14,289-307. chosomatic Medicine, 61, 6 - 1 7 .
Weiss, J. M. (1972). Psychological factors in stress and Zalcman, S., Shanks, N., Anisman, H. (1991). Time-
disease. Scientific American, 226,104-113. -dependent variations of central norepinephrine and
Weiss, J. NI., Glazer, H. I., Pohorecky, L. A., Miller, N. E. dopamine following antigen administration. Brain
(1975). Effects of chronic exposure to stressors on Research, 557, 6 9 - 7 6 .
avoidance-escape behavior and on brain norepine- Zeiss, A. M., Lewinsohn, P. M., Rohde, P., Seeley, J. R.
phrine. Psychosomatic Medicine, 37, 5 2 2 - 5 3 4 . (1996). Relationship of physical disease and functio-
Wood, J., Van der Zee, K. (1997). Social comparison nal impairment to depression in older people. Psy-
among cancer patients: Under what conditions are chology and Aging, 11, 5 7 2 - 5 8 1 .
comparisons upward and downward? W: B. P. Buunk, Zillmann, D. (1978). Attribution and misattribution of
F. X. Gibbons (red.), Health, coping and well-being: excitatory reactions. W: J. H. Harvey, W. J. Ickes,
perspectives from social comparison (s. 2 9 9 - 3 2 8 ) . R. F. Kidd (red.), New directions in attribution research
Mahwah, NJ: Erlbaum. (t. 2, s. 3 3 5 - 3 6 8 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Ł
PODZIĘKOWANIA
-EMOCJONALNE
PODEJŚCIE
DO RADZENIA SOBIE
ZE STRESEM
ZDROWOTNYM
Suzanne M. Miller
Robert A. Schnoll
sięgają od zapobiegania chorobom do ich wcze- wej, społecznej i klinicznej przez ponad dwie
snego wykrywania i długookresowego kontrolo- dekady (np. Carver i Scheier, 1981; Dodge,
wania stanu zdrowia osób chorych, wyleczonych 1986; Dweck, 1990; Foa i Kozak, 1986; Sara-
j zagrożonych chorobą, ze szczególnym son, 1979; Singer i Salovey, 1991). Podejście to
uwzględnieniem różnic indywidualnych w wy- nie odzwierciedla idei żadnego pojedynczego
borze ważnych dla zdrowia źródeł ryzyka, infor- teoretyka - jest raczej koncepcją o charakte-
macji, informacji zwrotnej i konsekwencji emo- rze eklektycznym, opartą na koncepcjach wie-
cjonalnych oraz przetwarzania tych danych. lu różnych teoretyków i badaczy. Rozwinęło
Jakkolwiek główne zagadnienia i założone cele się ono w odrębną ogólną perspektywę badaw-
psychologii zdrowia wydają się spójne i jasne, czą, pozwalającą rozumieć różnice indywidual-
różni badacze zwykle stosują w swoich bada- ne w różnych dziedzinach zachowania, w pro-
niach odmienne ramy pojęciowe i modele teo- cesach generujących te różnice, a także w ich
retyczne (S. M. Miller, Shoda i Hurley, 1996; oddziaływaniu na to, jak ludzie reagują - za-
S. M. Miller, Mischeł, 0'Leary i Mills, 1996). równo poznawczo, jak i emocjonalnie - na no-
Kiedy jednak przyjrzeć im się bliżej, we informacje i na próby wywierania na nich
okazuje się, że na ogół modele te w dużym wpływu (S. M. Miller, Shoda i in., 1996; S. M.
stopniu pokrywają się pojęciowo (i metodolo- Miller, Mischel i in., 1996).
gicznie), a różnice dotyczą raczej niuansów Chociaż podejścia poznawczo-emocjonaln-
terminologicznych niż istoty problemów. Po- ego nie stosowano dotychczas w psychologii
nadto większość dostępnych współczesnych zdrowia w sposób systematyczny, stawiamy te-
modeli teoretycznych w psychologii odnosi się zę, że teoria poznawczo-emocjonalna, szeroko
jedynie do cząstkowych aspektów czy składni- traktowana i rozumiana, szczególnie dobrze
ków różnic indywidualnych w ogólnym, istot- odpowiada teoretycznym i empirycznym wyma-
. nym dla zdrowia, emocjonalnym procesie ra- ganiom tej dziedziny badań psychologicznych.
dzenia sobie, koncentrując się na ulubionych W tym rozdziale najpierw dokonamy przeglądu
konstruktach czy zmiennych poszczególnych poznawczo-emocjonalnych ram teoretycznych
badaczy oraz na ich programach badawczych. oraz ich zastosowania do chorób nowotworo-
Wreszcie, koncepcje decydujące o większości wych. Następnie omówimy dwa prototypowe
tych badań są często zakorzenione we wcześniej- profile reagowania na zagrożenie zdrowia -
szych teoriach i wynikach badań z dziedzin po- monitorowanie lub tłumienie - i objaśnimy po-
krewnych i stosowane bez jednoznacznych po- znawczo-emocjonalne korelaty, jak również
wiązań z istniejącymi teoriami i wynikami. Taki konsekwencje każdego z tych profili. Jesteśmy
teoretyczny prowincjonalizm nieuchronnie osła- przekonani, że takie ujednolicone, całościowe
bia rozwój tej z natury kumulacyjnej dziedziny ramy teoretyczne są użyteczne w obecnym sta-
nauki. Pociąga to za sobą ryzyko raczej nakłada- dium rozwoju tej dziedziny badań i mogą po-
nia się koncepq'i teoretycznych i nieporozumień móc psychologii zdrowia wyjść poza nadzieje
niż przyspieszenia udoskonalania metod i coraz związane ze szczegółowymi badaniami prak-
większej precyzji (Miller i Diefenbach, 1998). tycznymi, stosowanymi i stać się dziedziną na-
uki o rzeczywiście kumulacyjnym charakterze.
Celem tego rozdziału jest zastosowanie
w psychologii zdrowia potencjalnie bardzo
wszechstronnej koncepcji teoretycznej - „po-
dejścia poznawczo-emocjonalnego" do różnic P0ZNAWCZ0-EM0CJ0NALNY
indywidualnych (por. Mischel, 1973; 1990;
1993). Systematycznie rozbudowywane przez MODEL PRZETWARZANIA
wiele lat przez coraz liczniejsze badania i pro-
pozycje teoretyczne różnych badaczy (np. Ban- INFORMACJI ZDROWOTNYCH
dura, 1986; Kelly, 1955; Rotter, 1954) podej-
ście to stymulowało ujednoliconą analizę poję- W poznawczej teorii społecznej (S. M. Miller,
ciową podstawowych treści i tematów Shoda i in., 1996; S. M. Miller, Mischel i in.,
w sąsiednich dziedzinach psychologii emocji, 1996) różnice w przystosowaniu się do tego, co
psychologii osobowości, psychologii rozwojo- zagraża zdrowiu, odzwierciedlają różnice w in-
678 PSYCHOLOGIA EMOCJI
nia i intencje. Ich wzajemne interakcje oraz 2000 kobiet, pacjentek podstawowej opiekj
interakcje z nowymi informacjami wpływają zdrowotnej, okazało się że 31% badanych
na zachowania prozdrowotne danej osoby, ta- przeceniało ryzyko zachorowania (co było
kie jak to, czy pójdzie ona do lekarza, czy pod- określane przez rozbieżność między subiek-
da się dalszym kontrolnym testom diagno- tywnym spostrzeganiem ryzyka a obiektywm-
stycznym i czy zmieni tryb życia ze względu na mi wskaźnikami ryzyka), a 26% nie doceniaio
zdrowie. Na przykład osoby, które opisują ryzyka (Skinner, Kreuter, Kobrin i Strechei
(kodują) siebie przy użyciu takiego konstruk- 1998).
tu, jak „Jestem zdrowym, silnym człowiekiem Wyniki te w spójny sposób pokazują, że
i mam wrodzoną odporność na choroby", mo- wyższy poziom subiektywnie spostrzeganej po-
gą nie odczuwać lęku nawet na niezbędnym datności na choroby łączy się z podwyższeniem
poziomie i nie poszukiwać informacji o ryzyku poziomu lęku i depresji oraz z zaburzeniami
zachorowania (choćby poprzez poddanie się nastroju i funkcjonowania w życiu codzienny ni
badaniom przesiewowym, mającym na celu (por. Lerman i Schwartz, 1993). Na przykład
wczesne rozpoznanie nowotworu), uznając że w dwóch badaniach kobiet, które łączyło po-
badania przesiewowe ich nie dotyczą. Osoby, krewieństwo pierwszego stopnia z osobami
które mają skłonność do kodowania informa- chorymi na raka, stwierdzono, że wysoki po-
cji w kategoriach uznawania ich za ważne dla ziom subiektywnie spostrzeganego ryzyka no-
swojego zdrowia i które łatwo spostrzegają za- wotworu jajnika łączył się z nasilonymi natręt-
grożenia dla zdrowia, będą reagować silniej- nymi wyobrażeniami (Schwartz, Lerman, Mil-
szym lękiem i poświęcą więcej uwagi informa- ler, Dały i Masny, 1995) oraz zwiększonymi
cjom o badaniach profilaktycznych (Turk i Sa- obawami związanymi z chorobą nowotworowa
lovey, 1985; Weinstein, 1989). Z kolei osoby, (Wardle, 1995). Podobnie było w grupie kobiet
które uważają, że nie tylko są podatne na cho- poddanych ponownym badaniom diagnostycz-
roby, ale wręcz bezradne wobec nich, mogą re- nym z powodu odbiegających od normy wyni-
agować bardzo wysokim poziomem lęku i w re- ków badania mammograficznego. Zaobsera o-
zultacie nie dostrzegać informacji ważnych dla wano, że większe subiektywne spostrzeganie n-
zdrowia i nie poszukiwać ich spontanicznie (S. zyka łączyło się z wyższym poziomem lęku
M. Miller, Shoda i in., 1996; S. M. Miller, Mi- związanego z badaniem diagnostycznym i z więk-
schel i in., 1996). szą liczbą obaw przed rakiem piersi, co pokiy-
wało się z zaburzeniami nastroju i codziennego
Różnice indywidualne pod względem typu
funkcjonowania (Lerman i in., 1991). W innych
i dostępności konstruktów „chronicznych"
niedawno przeprowadzonych badaniach stwiei-
mają zatem wpływ na rodzaj danych dotyczą-
dzono, że podwyższone subiektywnie spostrze-
cych ryzyka dla zdrowia, jakie dana osoba spo-
gane lyzyko rozwoju raka piersi lub jajników,
strzega jako dla niej osobiście istotne (lub nie-
zgłaszane przez kobiety, które chciały się pod-
istotne), na to, jakie ta osoba stosuje strategie
dać testom genetycznym, łączyło się z objawa-
w zakresie kierowania uwagą i unikania, oraz
mi lęku i depresji (Audrain i in., 1997).
na to, jak selekcjonuje, przetwarza, zapamię-
tuje i wydobywa informacje o zagrożeniach Te przekrojowe wyniki powtórzyły MC
dla zdrowia. W całym spektrum chorób nowo- w podłużnym badaniu związku między spo-
tworowych różnice w spostrzeganej subiek- strzeganiem ryzyka a poziomem dystresu ps\-
tywnie podatności na zachorowanie łączyły się chologicznego. Żakowski i jego współpia-
ze stopniem odczuwanego dystresu emocjo- cownicy (1997) badali subiektywnie spostrze-
nalnego. W wypadku informacji zwrotnych gane ryzyko jako predyktor natrętnych myśli
związanych z ryzykiem nowotworu osoby, i wyobrażeń związanych z unikaniem u kobiet,
u których nie stwierdzono zmian chorobo- które poddały się przesiewowym badaniom
wych, miały skłonność albo do przeceniania, mammograficznym (i miały wyniki w normie).
albo do niedoceniania ryzyka choroby (Ler- Subiektywnie spostrzegane ryzyko, oceniane
man i Schwartz, 1993). W jednym z niedaw- przed mammografią, było istotnym predyklo-
nych badań, w którym uczestniczyło prawie rem natrętnych myśli i wyobrażeń związanych
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 681
z unikaniem w wynikach uzyskanych po upły- man, Donaldson i Sullivan, 1995), w pewnej licz-
wie czterech miesiący od badania mammogra- bie przekrojowych badań korelacyjnych (Korn-
ficznego. Efekt wpływu spostrzegania ryzyka blith, 1998) wykazano, że zainteresowanie to łą-
na samopoczucie pacjentów potwierdziło tak- czyło się z niekorzystnymi reakcjami afektywny-
że późniejsze badanie, w którym osoby zagro- mi. Na przykład obawy przed nawrotem
żone chorobą nowotworową konfrontowano choroby łączyły się z większym dystresem psy-
z lekarzem wyrażającym wysoki poziom zanie- chologicznym u osób dorosłych wyleczonych
pokojenia o stan zdrowia pacjenta, co powodo- z ostrej białaczki, co mierzono dwiema miarami
wało wzrost subiektywnie spostrzeganego ryzy- ogólnego przystosowania psychologicznego,
ka, oraz z lekarzem, który nie wyrażał zaniepo- które obejmowały także pomiary objawów lęku
kojenia stanem zdrowia pacjenta (Shapiro, i depresji (Greenberg i in., 1995). Wśród pa-
Boggs, Melamed i Graham-Pole, 1992). Pa- cjentek wyleczonych z raka piersi strach przed
cjentki, które otrzymały wynik badania mam- nawrotem choroby łączył się z objawami lęku
mograficznego od lekarza sprawiającego wra- i depresji, nawet gdy minęło już kilka lat od za-
żenie zaniepokojonego, odczuwały istotnie kończenia leczenia (Kornblith, 1998).
wyższy poziom lęku i miały szybsze tętno niż
pacjentki otrzymujące mammogram od leka-
rza, który sprawiał wrażenie spokojnego. Te Przekonania i oczekiwania
wyniki sugerują, że ekspresja niepokoju może Ludzie znacznie się różnią pod względem
również mieć wpływ „chorobotwórczy". przekonań dotyczących zdrowia (to znaczy
W odniesieniu do diagnozy nowotworu do- spostrzegania kontroli i własnej skuteczności)
stępnych jest niewiele badań dotyczących za- oraz oczekiwań (to znaczy optymizmu versus
leżności między konstruktami poznawczymi pesymizmu). Oczywiście, oczekiwania są z na-
a przystosowaniem psychologicznym; koncen- tury zarówno poznawcze, jak i afektywne. Jed-
trują się one na tym, jaki wpływ na daną osobę na kobieta może mieć realistyczne oczekiwa-
wywiera spostrzeganie tego, jak ciężka jest roz- nia dotyczące ryzyka dla jej zdrowia i żywić
poznana u niej choroba. Wyniki tych badań przekonanie, że jeśli poświęci swojemu zdro-
wskazują na to, że pacjenci, którzy subiektyw- wiu tyle uwagi, ile to jest możliwe, to może
nie spostrzegają swoją chorobę jako cięższą, w razie potrzeby doprowadzić do odpowied-
wykazują też silniejszy dystres psychologiczny. nio wczesnej interwencji medycznej i urato-
Wcześniejsze badania także dokumentowały wać życie. Jest przekonana, że może zwiększyć
istotną zależność między spostrzeganiem swo- swoje szanse przeżycia, przestrzegając zaleceń
jej choroby jako cięszej a wyższym dystresem wynikających z najlepszej wiedzy medycznej
emocjonalnym u pacjentów z niedawno zdia- i kontfolując swój stan zdrowia w takim stop-
gnozowanym nowotworem (Marks, Richard- niu, w jakim to jest możliwe. Czuje się wystar-
son, Graham i Levine, 1986) oraz u pacjentów, czająco kompetentna, by zrobić to, co należy
którzy zakończyli leczenie (Weisman, 1989). zrobić dla własnego zdrowia, i oczekuje, że
W przeprowadzonych niedawno badaniach wysiłek, jakim są w tym wypadku badania
stwierdzono też, że choroby nowotworowe mammograficzne, może odmienić jej życie.
spostrzegane przez pacjentów jako cięższe łą- Inna kobieta może być przekonana, że jej cia-
czyły się z wyższym poziomem lęku i depresji ło jest „tak pełne guzów, że nie mogę już sobie
w samoocenie pacjentów (por. Andrykowski z tym poradzić", i może oczekiwać, iż badania
i Brady, 1994; Compas i in., 1994). przesiewowe przyniosą jej tylko „złe wieści,
których nie da się zmienić w żaden sposób".
Wśród wyleczonych zainteresowanie podat-
Ponadto pokłada ona niewiele wiary w swoje
nością na nawrót choroby stwierdzono
zdolności do podejmowania ważnych decyzji
u 42-89% osób wyleczonych z raka piersi (Mey-
o badaniach profilaktycznych mających na ce-
er i Aspegren, 1989; Polinsky, 1994; Sneeuw
lu wykrycie nowotworu, nawet gdyby zmusza-
i in., 1992) i u 39-76% osób, którym przeszcze-
ła się do takiej próby.
piono szpik kostny (Belec, 1992; Bush, Haber-
682 PSYCHOLOGIA EMOCJI
dejrzeniem raka piersi wyższy poziom optymi- polegające na odmowie uczestnictwa w bada-
zmu łączył się z niższym poziomem lęku i de- niach, aby uniknąć krótkoterminowego wzro-
presji w samoopisie (Stanton i Snider, 1993), stu lęku wywołanego możliwością wykrycia gu-
a badanie z udziałem kobiet poddających się za lub innych objawów, nawet jeżeli paradok-
klinicznym badaniom piersi wykazało, że te salnie oznacza to zwiększenie ryzyka w dłuższej
spośród nich, u których poziom optymizmu był perspektywie, ponieważ niewykryta choroba
wysoki, odczuwały niewielki lęk (Lauver i Tak, może dalej się rozwijać (S. M. Miller, Shoda
1995). i in., 1996; S. M. Miller, Mischel i in., 1996).
Wzorzec ten potwierdziły badania przepro- Chociaż lekarze i służby medyczne zwykle kon-
wadzone w grupie pacjentów, u których nie- centrują się na korzyściach wynikających z ba-
dawno rozpoznano nowotwór (zob. przegląd dań profilaktycznych mających na celu wykrycie
badań w: Spencer, Carver i Price, 1998). Bada- nowotworu, w rzeczywistości akt klinicznego
nia z udziałem pacjentek z rakiem piersi (Pin- przebadania czyjegoś organizmu sprawia, że
der, Ramirez, Richards i Gregory, 1994), pa- w sensie poznawczym w centrum uwagi znaj-
cjentów z nowotworami heterogennymi (D. L. duje się to, co w wyniku badań można wykryć,
Miller, Mannę, Taylor, Keates, 1996; Thomp- i sama choroba jako taka. Ten rodzaj skupie-
son i Pitts, 1993) i pacjentów przygotowujących nia uwagi może z kolei zwiększyć (a nie
się do operacji przeszczepu szpiku kostnego zmniejszyć) czyjeś poczucie podatności na cho-
(Baker, Marcellus, Zabora, Polland i Jodrey, roby, wzbudzając w ten sposób silny afekt i za-
1997) wykazały, że większy dyspozycyjny opty- chowania odmowy.
mizm wiązał się z niższym poziomem lęku i de- Analiza poznawczo-emocjonalna sugeruje,
presji. Jedno z badań testowało optymizm jako że aby przewidzieć skłonność danej osoby do
predyktor reakcji emocjonalnych w następstwie przestrzegania zasad uczestnictwa w bada-
operacyjnego usunięcia raka piersi (Carver niach przesiewowych, konieczne jest zrozu-
i in., 1993). Wyniki te potwierdziły wykryte mienie specyficznych konstruktów poznaw-
wcześniej zależności korelacyjne, wykazując, że czych tej osoby, jej przekonań i oczekiwań oraz
optymizm (oszacowany przed operacją) był afektów, które poprzedzają ich powstawanie.
istotnym predyktorem dystresu emocjonalnego Jeżeli ludzie spostrzegają badania profilak-
w rok po operacji, nawet po poddaniu kontroli tyczne jako sposób wykrycia, że ich los jest
podstawowych poziomów dystresu emocjonal- przesądzony, to niechętnie będą brali w nich
nego. I wreszcie, w badaniu z udziałem osób udział. Przekonanie o własnej skuteczności -
wyleczonych z raka piersi stwierdzono, że pesy- przeświadczenie człowieka, że może zachowy-
mizm dotyczący przyszłego wpływu choroby na wać się zgodnie z wymaganiami sytuacji - jest
relacje interpersonalne pacjenta wiązał się szczególnie ważne w trudnych zachowaniach
z negatywnymi obrazem własnego ciała i poczu- istotnych dla zdrowia (Bandura, 1986). Ocze-
ciem izolacji (Gluhoski, Siegel i Gorey, 1997). kiwania dotyczące własnej skuteczności, oce-
Głównym problemem teorii stosowania się niane poprzez proszenie ludzi, by wskazali sto-
do reguł działań profilaktycznych i osób, które pień pewności, że będą mogli wykonać okre-
podejmują te działania, jest szczególny charak- ślone (szczegółowo opisane) zadanie, okazały
ter „nagrody", jaką te zachowania przynoszą. się ważne dla kierowania zachowaniem. Ocze-
Przestrzeganie takich procedur, jak badania kiwania wysokiej własnej skuteczności często
przesiewowe, jest ryzykowne w takim sensie, że pozwalają przewidywać skuteczne działanie,
owe badania są nastawione na wykrywanie ra- zwłaszcza gdy potencjalny wynik owego działa-
ka, a nie na zapobieganie. Gdy uczestniczące nia jest niezwykle ważny dla podmiotu, a przy
w badaniach osoby zaangażują się w procedu- tym istotny pod względem emocjonalnym
ry testowe, wzrasta bezpośrednie prawdopodo- (Lau, Hartman, Ware, 1986). Na ogół przyj-
bieństwo wykiycia stanów odbiegających od muje się, że większość ludzi przywiązuje dużą
normy. Jako że stanowi to zagrożenie w świe- wagę do swojego zdrowia i jest gotowa podjąć
tle podstawowych konstruktów przetrwania zachowania służące zminimalizowaniu nega-
jednostki, ludzie mogą wybierać zachowania tywnych skutków leczenia lub maksymalizowa-
684 PSYCHOLOGIA EMOCJI
niu jego skutków pozytywnych, ale tylko wtedy, i które również zdecydowały się na profilakty-
gdy towarzyszy temu pewność celowości tych kę, mogą włączać się stopniowo, wzmacniając
zachowań. się strategicznie podczas trwania procesu
W kontekście badań przesiewowych raka i spokojnie przypominając sobie, co trzeba
przełyku stwierdzono silną odwrotną zależność zrobić i jaka jest wartość tego działania. Przy-
między własną skutecznością a lękiem - wyższy kłady te pokazują, że teoria poznawczo-emo-
poziom własnej skuteczności dotyczącej badań cjonalna dokonuje rozróżnienia między inten-
profilaktycznych łączył się z niskim poziomem cjami, decyzjami i wyborami ludzi, którzy
dystresu (Lobell, Bay, Rhoads i Keske, 1994). próbują podjąć zachowania profilaktyczne, a
Poddani leczeniu pacjenci, którzy zgłaszali tym, czy ludzie ci rzeczywiście podejmują
wyższy poziom przekonania o własnej skutecz- kroki polegające na inicjowaniu i regularnym
ności w odniesieniu do dbania o samego siebie wykonywaniu wymaganych czynności (por;
i o własne zdrowie, odczuwali niższy poziom Rakowski i in., 1992; Rakowski, Fulton i Feld-
stresu i depresji (Lev i Owen, 1996). Również man, 1993), gdy wezmą pod uwagę konse-
Cunningham, Lackwood i Cunningham (1991) kwencje. Ten dylemat zwraca uwagę na zdol-
donoszą, że pacjenci, u których niedawno ność jednostki do wzniesienia się ponad dobre
zdiagnozowano nowotwór, a którzy mocniej intencje i mądre decyzje, by podjąć działania
wierzyli w swoje możliwości poradzenia sobie profilaktyczne i przestrzegać wynikającego z nich
ze specyficznymi trudnościami wynikającymi sposobu życia w warunkach wyzwań emocjo^
z terapii (takimi jak wypadanie włosów), zgła- nalnych.
szali niższy poziom lęku, depresji i złości. Po- Skuteczne przestrzeganie takich procedur
dobnie w innym badaniu z udziałem osób, wymaga tego, w czym William James (1890)
u których niedawno rozpoznano nowotwór, widział istotę „woli" lub - co laik traktuje jako
stwierdzono, że przekonanie o własnej sku- podstawową cechę - „siły woli". Pojęcie to od-
teczności łączyło się z niższym poziomem de- nosi się do zdolności przeciwstawiania się dys-
presji, nawet po poddaniu kontroli zmiennych trakcjom, do przypominania sobie, co należy
demograficznych i chorobowych (Beckham, zrobić, a z czego zrezygnować, bardziej bezpo-
Burker, Lytle, Feldman i Costakis, 1997). Po- średnio odwołując się do działań i pokus zwią-
nadto badanie Baldwina i Courneya (1997) zanych z urzeczywistnianiem długotermino-
wykazało, że wzrost przekonań o własnej sku- wych celów, nawet jeżeli oznacza to koniecz-
teczności w odniesieniu do umiejętności wy- ność znoszenia na tej drodze afektywnie
konywania ćwiczeń łączył się z poprawą po- przykrych doświadczeń i frustracji (por. Mi-
czucia własnej wartości u kobiet wyleczonych schel, Shoda i Rodriguez, 1989). W modelu
z raka piersi, co sugeruje, że większa własna poznawczo-emocjonalnym zrozumienie tej
skuteczność łączy się z silniejszymi pozytywny- kluczowej jakości wymaga przeanalizowania
mi reakcjami afektywnymi. procesów samoregulacji, które leżą u jej pod-
staw i są psychicznym warunkiem wstępnym
umożliwiającym uruchomienie siły woli (Ja-
SAMOREGULACYJNE STRATEGIE mes, 1890). Te procesy są szczególnie ważne
dla przestrzegania długotrwałych, „trudnych"
I UMIEJĘTNOŚCI RADZENIA SOBIE procedur postępowania medycznego.
Nawet jeżeli ludzie decydują się podjąć zacho- Teoria poznawczo-emocjonalna koncen-
wania profilaktyczne i są przekonani, że takie truje się na systemie zdolności samoregulacyj-
działania im pomogą, to jednak może im się nych, dzięki którym w różnych sytuacjach
nie udać wykonywanie wymaganych czynno- i w różnych okresach ludzie mogą planować
ści, ponieważ skupiają swoje emocje na lęku ukierunkowane na przyszłość zachowania, or-
przed wykryciem złośliwego guza albo na lęku ganizować je, kierować nimi i utrzymywać nad
przed trudnościami wynikającymi z radzenia nimi kontrolę, szczególnie w obliczu prze-
sobie z problemami. Inne osoby, które obiek- szkód i frustracji, które mogą potencjalnie za-
tywnie podlegają takiemu samemu zagrożeniu kłócić, zdominować lub osłabić ich wysiłki. Te
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 685
adaptacyjną dla radzenia sobie z rakiem, ta- cyjnych strategii radzenia sobie, na które skl (
kich jak strategie pozwalające ujmować pro- dały się: uwaga, troska, zajmowanie się | [}lU_
blem w sposób „chłodny", „abstrakcyjny" czy der, Kapłan i De-Nour, 1988; Burgess, Morris
„strategie przeformułowujące" (Miller i Green, Pettingale, 1988; Eli i in., 1989; Heim, 1<W| y
1985). Szczególnie adaptacyjne emocjonalnie konfrontacja (Burgess i in., 1988; Weisnian'
w radzeniu sobie z zagrożeniami nowotworo- 1976); tłumienie konkurujących zdarzeń (b\
wymi wydają się strategie typu dystansującego, skoncentrować się na sprostaniu wymaganiom
które pozwalają skutecznie skonfrontować się wynikającym z choroby nowotworowej; Carver
ze stresem, przekształcając go i tworząc taką i in., 1993; Wagner, Armstrong i Laughliń,
jego reprezentację poznawczą, by stał się 1995); aktywne radzenie sobie (Carver i in.
mniej stresujący (Dunkel-Schetter, Feinstein, 1993); oraz duch walki (Ferrero, Barreto i 1 o-
Taylor i Falkę, 1992). ledo, 1994; Friedman i in., 1992; Nelson.
Wśród kobiet poddanych biopsji z powodu Friedman, Baer, Lane i Smith, 1994; Schnoll,
podejrzenia zmian nowotworowych wykrytych McKinnon, Stolbach i Lorman, 1995; Schnoll,
w badaniu mammograficznym te, których styl Harlow, Stolbach i Brandt, 1998). Badanie pro-
samoregulacyjny określono jako „zaangażowa- spektywne, któremu przez cztery miesiące pod-
nie" (aktywna konfrontacja z możliwością za- dawano grupę kobiet bezpośrednio po mastek-
chorowania), częściej zgłaszały pozytywne re- tomii, wykazało, że pacjentki, u których tydzień
akcje afektywne, mierzone przy użyciu skali po operacji stwierdzono używanie większej licz-
ogólnego dobrostanu psychicznego, w porów- by samoregulacyjnych zachowań związanych
naniu z kobietami, których reakcje radzenia so- z aktywnym zajmowaniem się problemem (jak
bie określono jako „unikanie" (aktywne unika- aktywne poszukiwanie wiedzy o chorobie i chi-
nie informacji i dyskusji o chorobie; Chen i in., rurgii piersi) i mniej samoregulacyjnych zacho-
1996). Ponadto w grupie kobiet z przednowo- wań związanych z unikaniem (jak myślowe ma-
tworową dysplazją przełyku wysoki poziom za- nipulowanie znaczeniem choroby czy fatalistycz-
równo wyobrażeń związanych z unikaniem, jak na zgoda na chorobę), przejawiały mniejszy lęk
i aktywnego zaprzeczania swojemu stanowi i dystres emocjonalny w ciągu czterech mie-
zdrowia lub niezaangażowania w stosunku do sięcy po operacji (Penman, 1982).
niego korelował z wyższym poziomem depresji Samoregulacyjne zachowania „skoncentro-
(S. M. Miller, Rodoletz, Schroeder, Mangan wane na reakcjach" (na przykład pozytywna
i Sedlacek, 1996). W badaniach nad oceną reinterpretacja i wzrost) są, jak wykazano, po-
uwarunkowanego rodzinnie ryzyka nowotworu wszechnie stosowane przez pacjentów z choro-
piersi konfrontacyjne strategie radzenia sobie bami nowotworowymi i łączą się z pozytywny -
(na przykład zachowania związane z dążeniem mi reakcjami emocjonalnymi (takimi jak obni-
do wczesnego wykrycia) łączyły się z niższym żenie poziomu lęku), szczególnie podczas
poziomem lęku i strachu, podczas gdy polega- niemożliwych do kontrolowania i skrajnie stre-
jące na unikaniu lub fatalistyczne strategie łą- sujących doświadczeń związanych z rakiem,
czyły się z wyższym poziomem dystresu (Lanca- takich jak zabiegi medyczne czy śmiertelna
ster, 1992). W innym badaniu u kobiet podda- choroba (Rowland i Holland, 1989). Badanie
nych testom genetycznym z powodu zagrożenia opisowe pokazało, że ponad dwie trzecie
rakiem piersi lub jajników próby polegającego uczestniczących w badaniu pacjentek z rakiem
na unikaniu radzenia sobie łączyły się z wyż- piersi stosowało samoregulacyjne strategie
szym poziomem lęku i depresji (Dudokde Wit skoncentrowane na reakcjach (na przykład
i in., 1998). pozytywną ponowną analizę), by sprostać pro-
Badania pacjentów, u których niedawno blemom wynikającym z choroby (Jarrett, Ra-
rozpoznano chorobę nowotworową, i pacjen- mirez, Richards i Weinman, 1992). Ponadto
tów, którzy w czasie przeprowadzania badań samoregulacyjne reakcje radzenia sobie, takie
byli leczeni, wykazały, że niższy poziom lęku jak akceptacja (Burgess i in., 1986), minimali-
i depresji łączył się z częstszym stosowaniem zacja zagrożeń (Filipp, Klauer, Freudenberg
„skoncentrowanych na bodźcu" samoregula- i Ferring, 1990; Quinn, Fontana i Reznikofl.
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 687
1986), pozytywna ponowna analiza (Dunkel- u osób wyleczonych z raka konfrontacyjne sa-
-Schetter i in., 1992), poszukiwanie znaczenia moregulacyjne strategie radzenia sobie (takie
( L e w i s , Haberman i Wallhagen, 1986; 0'Con- jak korzystanie z instrumentalnego wsparcia
nor, Wicker i Germino, 1990), komunikowa- społecznego i przyjmowanie pozytywnego na-
nie uczuć (Orr, 1986) i poleganie na religii lub stawienia) oraz odwoływanie się do duchowo-
duchowości (Jenkins i Pargament, 1995), łą- ści łączyły się z niższym poziomem związanego
czyły się z niższym poziomem lęku i depresji. z rakiem dystresu psychologicznego (Halstead
W dwóch badaniach stwierdzono, że skon- iFernsler, 1994). W innym badaniu radzenie
c e n t r o w a n e na reakcjach strategie samoregula- sobie skoncentrowane na bodźcach (to znaczy
cyjne pozwalały przewidywać dystres psycholo- tłumienie konkurujących zdarzeń) i radzenie
giczny u pacjentek z rakiem piersi. W pierwszym sobie skoncentrowane na reakcjach (to znaczy
z nich (Stanton i Snider, 1993) obserwowano pogodzenie się) korelowały ujemnie z obawami
i analizowano stan pacjentek od etapu przed 0 zdrowie i zagrożenie śmiercią (Somerfield,
biopsją piersi do etapu po operacji. Wyższy po- Curbow, Wingard, Baker i Fogarty, 1996). Po-
ziom skoncentrowanych na reakcjach strategii nadto - w przeciwieństwie do wyników dotyczą-
samoregulacyjnych (to znaczy utrzymywanie cych ryzyka, diagnozy i leczenia choroby (por.
pozytywnej koncentracji, korzystanie ze wspar- Spencer i in., 1998) - skoncentrowane na unika-
cia społecznego), mierzony przed biopsją, po- niu radzenie sobie łączyło się w tym wypadku
zwalał przewidywać, że wystąpi mniej objawów z mniejszymi objawami depresji i lęku (Bauld,
lęku i depresji w następstwie biopsji. W drugim Anderson i Arnold, 1998; Cella i Tross, 1986;
studium (Carver i in., 1993), w którym bada- Ferrero i in., 1994). W badaniu, które przepro-
niom poddano pacjentki z rakiem piersi w okre- wadzili Heim, Valach i Schaffner (1997), reak-
sie od rozpoznania choroby do dwunastego cje radzenia sobie skoncentrowane na unikaniu
miesiąca po operacji chirurgicznej, stwierdzono, 1 myślowym odwracaniu uwagi od problemu
że wyższy poziom przedoperacyjnej akceptacji zgłaszały osoby o niższym, a nie wyższym pozio-
choroby był istotnym predyktorem niższego po- mie lęku. Dodatkowo Bauld i współpracownicy
ziomu pooperacyjnego dystresu emocjonalnego (1998) donoszą, że osoby wyleczone z raka, któ-
(to znaczy lęku i depresji). re przyznawały się do częstszego posługiwania
Samoregulacyjne strategie radzenia sobie się skoncentrowanymi na unikaniu strategiami
„skoncentrowane na unikaniu", na które składa- radzenia sobie, zwykle odczuwały mniejszy lęk.
ły się zaprzeczanie oraz behawioralne i poznaw- Te wyniki, aczkolwiek wstępne, wskazują, że je-
cze niezaangażowanie, u pacjentów z nowotwo- żeli już ktoś dotrze do fazy walki z chorobą, to
rami piersi, płuc i nowotworami heterogennymi skoncentrowane na unikaniu strategie samore-
łączyły się z zaburzeniami nastroju, lękiem i de- gulacyjne mogą się okazać korzystne adaptacyj-
presją (Billings i Moos, 1981; Burgess i in., 1988; nie (to znaczy mogą prowadzić do mniejszego
Dunkel-Schetter i in., 1992; Friedman i in., dystresu emocjonalnego). W tym sensie osoby
1992; Orr, 1986; Quinn i in., 1986; Rodrigue, walczące z chorobą, które stosują strategie uni-
Behen i Tumlin, 1994; Watson i in., 1988). kania, mogą „usuwać to doświadczenie poza
Wykazano na przykład, że u pacjentek z ra- siebie", zamiast rozmyślać o zagrożeniu dla ży-
kiem piersi istnieje zależność między wyższym cia i rozpamiętywać to wspomnienie.
poziomem skoncentrowanego na unikaniu ra-
dzenia sobie, mierzonym poprzez otwarte za-
przeczanie lub aktywne próby psychicznego DYNAMICZNE INTERAKCJE W RAMACH
odsuwania od siebie doświadczeń, a silniejszy-
mi objawami lęku i depresji (Carver i in., JEDNOSTEK POŚREDNICZĄCYCH
1993; Penman, 1982; Stanton i Snider, 1993).
Poznawczo-emocjonalne przetwarzanie infor-
Wzorzec wyników badań nad osobami, któ- macji dotyczących zagrożeń dla zdrowia trwa
re wyleczyły się z choroby nowotworowej, wy- w czasie i uwzględnia sprzężenia zwrotne wy-
daje się odwrotny w stosunku do wcześniej nikające z działania człowieka. Zatem samo-
opisanego. W jednym z badań stwierdzono, że regulacyjne procesy współdziałają także z sie-
688 PSYCHOLOGIA EMOCJI
cią aktów poznawczych i afektów, które były nych sposobów uzyskiwania i aktywowania
źródłem decyzji o zachowaniach mających istotnej dla zdrowia wiedzy, strategii samore-
znaczenie dla zdrowia. Pętla sprzężenia zwrot- gulacyjnych i afektu w reakcji na informaqe
nego może doprowadzić człowieka do utrzy- oraz informacje zwrotne o zagrożeniach dla
mania lub rewizji zachowań przez pewien zdrowia. Jedna osoba może mieć chronicznie
czas. Na przykład, jeżeli silny lęk powstaje wyższy poziom subiektywnie spostrzegane!
podczas przeciwnowotworowych badań prze- podatności na raka i łatwo dochodzić do prze-
siewowych, to może on zwrotnie spowodować konania, że może na raka zachorować, inny
zmianę przekonań na temat ryzyka dla zdro- zaś może się czuć mniej podatna. Jedni moga
wia danej osoby i jej własnej skuteczności mieć skłonność do oczekiwania pozytywnych
w odniesieniu do zachowań prozdrowotnych. skutków, podczas gdy inni są bardziej pes\-
W ten sposób wyniki działania człowieka mo- mistyczni. Gdy analizujemy wyniki badań prze-
gą prowadzić zwrotnie do rewizji początko- siewowych chorób nowotworowych lub postę-
wych intencji i decyzji (Miller i in., w druku; powanie terapeutyczne w tych chorobach, in
Shoda i in., 1998). I wreszcie, poznawczo-emo- stwierdzamy, że u jednych osób bardziej praw-
cjonalne przetwarzanie informacji występuje dopodobne jest doświadczanie uczucia lęku.
na wielu poziomach systemu równocześnie u innych zaś doświadczanie uczuć pozytyw-
i niekoniecznie pozostaje pod świadomą kon- nych. Po drugie, ludzie różnią się po względem
trolą człowieka. Jeżeli już ktoś skutecznie włą- wzorców interakcji między różnymi aktami pi i-
czył pewien sposób postępowania w ramach znawczymi i formami afektu, jak również pod
badań diagnostycznych do swoich rutynowych, względem interakcji między aktami poznaw-
codziennych zachowań, to ten wzorzec zacho- czymi a informacjami ważnymi dla zdrowia.
wań może stać się nawykiem, niewymagają- W swoich badaniach skupiliśmy się na dwóch
cym więcej niż tylko wskazówki czy przypo- prototypowych przykładach typów przetwarza-
mnienia, by go wykonać. Wzorce zachowań nia informacji, charakteryzujących się skrajnie
mogą się zatem charakteryzować pewną auto- odmienną organizacją struktury obrazu Ja,
matycznością przetwarzania informacji zdro- oczekiwań dotyczących skutków i efektywności
wotnych i odpowiedniego reagowania, pozwa- leczenia oraz afektu w odniesieniu do chorób
lając uniknąć wzbudzania lęku czy stanów de- nowotworowych i zachowań prozdrowotnych.
presyjnych (S. M. Miller, Shoda i in., 1996).
W szczególności badaliśmy dwa charakte-
rystyczne style reagowania: monitorowanie,
czyli czujne obserwowanie i potęgowanie za-
grażających sygnałów, i tłumienie, czyli od-
PROTOTYPOWE wracanie uwagi i pomniejszanie znaczenia in-
formacji o zagrożeniach dla zdrowia (Miller,
PROFILE REAKCJI 1995). Te dwa profile cechują się odrębnymi
wzorcami reagowania na różne medyczne
POZNAWCZO-EMOGONALNYCH i pozamedyczne stresory na poziomie afektyw-
nym, poznawczym i samoregulacyjnym (Mil-
POZNAWCZO-EMOCJONALNE STYLE PRZE- ler, 1995; 1996; S. M. Miller, Rodoletz i in.,
1996). Aby rozpoznawać te style u pacjentów,
TWARZANIA INFORMACJI: MONITOROWANIE skonstruowano skalę stylu zachowania (Mord-
VERSUS TŁUMIENIE INFORMACJI tor-Blunting Style Scalę - MBSS; Miller, 1987:
1995), którą stosowano w różnych kontek-
Podejście poznawczo-emocjonalne zakłada, stach medycznych i w odniesieniu do szerokie-
że ludzi różnicują style selekcji, kodowania go spektrum populacji ((Miller, 1995; 1996).
i organizowania informacji o zagrożeniach dla Skala stylu zachowania jest kwestionariuszem
zdrowia oraz rodzaj afektywnych reakcji na te samoopisu w formie czterech hipotetycznych,
informacje. Po pierwsze, ludzie różnią się wywołujących zagrożenie scenariuszy (na
trwale pod względem typowych lub chronicz- przykład „Wyobraź sobie, że boisz się latać.
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 689
nudności (Gard i in., 1988; Lerman i in., 1990). torowanie łączą się z wyższym poziomem lęku
Badania nad poddanymi leczeniu dziećmi jako cechy, depresji i negatywnej afektywn^u
z chorobami nowotworowymi pokazały, że Jednak osoby preferujące monitorowanie »e-
również tu monitorowanie łączyło się wyższym neralnie nie różnią się od osób tłumiących in-
poziomem objawów depresyjnych niż tłumie- formacje pod względem zmiennych związ muh
nie (Phipps i Srivastava, 1997; Phipps, Fair- z dyspozycjami psychicznymi (Miller, 1996).
clough i Mulhern, 1995). U wyleczonych z ra- Ponadto korelaty emocjonalne oraz konse-
ka osób scharakteryzowanych jako monitoru- kwencje monitorowania i tłumienia okazały
jące informacje występuje też większe ryzyko wprawdzie wyraźnie widoczne w warunkach
długotrwałych problemów afektywnych. silnego zagrożenia, ale nie w warunkach zatuo-
Badania nad odległymi reakcjami emocjo- żenia słabego lub braku zagrożenia (Miller
nalnymi wśród osób leczonych z powodu fobii 1996). Na przykład wśród kobiet w ciąży pod-
wskazują, że niezależnie od skuteczności le- wyższonego ryzyka osoby monitorujące wyka-
czenia (to znaczy ustąpienia fobii) osoby pre- zują większy lęk i depresję w reakcji na ainnio-
ferujące monitorowanie są bardziej narażone centezę niż osoby preferujące tłumienie
na trwałe negatywne reakcje niż osoby prefe- (Phipps i Zinn, 1989). Jednak przy braku za-
rujące tłumienie informacji (Muris, de Jongh, grożeń dla ciąży nie występują żadne różnice
van Zuuren i Schoenmakers, 1996; Muris, w reakcjach emocjonalnych między kobietami
Merckelbach i de Jongh, 1995). Niezbędne są preferującymi monitorowanie a kobietami
dalsze badania, aby systematycznie ocenić po- preferującymi tłumienie (por. van Zuuren
wiązania między wymiarem monitorowanie- 1993). Podobnie w warunkach laboratoryjnych
-tłumienie a reakcjami afektywnymi w grupie osoby preferujące monitorowanie wykazują
osób wyleczonych z raka. większy wzrost pobudzenia psychofizjologicz-
nego podczas prezentacji fragmentów zagraża-
jącego filmu, wywołujących silny stres, ale nie
podczas fragmentów wywołujących stres slaby
DETERMINANTY ROZNIC lub umiarkowany (Sparks i Spirek, 1988).
INDYWIDUALNYCH W ZAKRESIE REAKCJI Osoby preferujące monitorowanie utrzy-
EMOCJONALNYCH/AFEKTYWNYCH mują również wyższe pobudzenie i mniejszą
habituację reakcji przez dłuższy czas w odpo-
Podsumowując, można stwierdzić, że osoby wiedzi na stresory fizyczne (na przykład bodź-
0 monitorującym stylu przetwarzania informa- ce bólowe) niż osoby preferujące tłumienie
cji doświadczają silniejszego dystresu niż osoby (Efran, Chorney, Arden i Lukens, 1989; Mil-
tłumiące informacje. Na poziomie subiektyw- ler, 1987). Podobny wzorzec pojawia się w re-
nym dystres ten charakteiyzuje się wysokim po- akcji na postępowanie diagnostyczne i leczni-
ziomem lęku, rozmyślań i analizowania „złych cze. Na przykład wśród kobiet z grupy wyso-
wieści", jak również natrętnym, powtarzającym kiego ryzyka uczestniczących w progi amie
się przeżywaniem na nowo zagrażających do- wczesnego wykrywania raka jajników osoby
świadczeń (Muris, de Jongh, van Zuuren i ter preferujące monitorowanie i osoby preferuj .i-
Horst, 1994; van Zuuren, Muris, 1993). Na ce tłumienie wykazywały podobny poziom le-
poziomie fizjologicznym niekorzystne reakcje ku i obaw związanych z rakiem oraz zaintere-
afektywne u osób preferujących monitorowa- sowania zagrożeniem w okresie przed rozpo-
nie przejawiają się wzrostem napięcia mię- częciem badań przesiewowych (Wardle i in.,
śniowego, usztywnienia, reaktywności serco- 1993; 1994; Wardle, 1995). Jednakże pozytyw-
wo-naczyniowej, elektroprzewodnictwa skór- ne (to znaczy odbiegające od normy) wyniki
nego i wrażliwości na ból (Bruehl, Carlson, testów wywierały silniejszy emocjonalnie ne-
gatywny wpływ na osoby preferujące monito-
Wilson i Norton, 1996; Delitto, Strube, Shul-
rowanie niż na osoby tłumiące informacje.
man i Minor, 1992; Schuck, 1998; Sparks i Spi-
Szczególnie w wypadku otrzymania odbieg.i|<i-
rek, 1988). Możliwe, że podwyższony dystres
cych od normy przesiewowych informacji
1 pobudzenie wśród osób preferujących moni-
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 691
lęk czy poczucie winy) w porównaniu z ko- 1986), zwłaszcza gdy osoby te otrzymują infor-
bietami określonymi jako skłonne do tłumie- macje potwierdzające ich wiedzę oraz zawiera-
nia informacji (Lerman i in., 1994). Ponadto, jące plany i wskazówki dotyczące dalszego dzia-
choć osoby preferujące monitorowanie, u któ- łania (Miller i in., 1999).
rych stwierdzono zmiany cytologiczne, podda- Kiedy jednak poziom zagrożenia wzrasta
ne ponownym badaniom wykazywały większe osoby preferujące monitorowanie zwykle re-
poczucie odpowiedzialności za przebieg cho- agują podwyższonym poziomem depresji i lęku
roby niż osoby tłumiące informacje, to jednak oraz - przede wszystkim - doświadczają interfe-
były mniej przekonane, że dostępne są sku- rencji poznawczej, wynikającej z wysokiego po-
teczne rozwiązania ich problemów, a ponadto ziomu natrętnych wyobrażeń o zagrożeniu i ni-
przejawiały większy dystres psychologiczny skiego poziomu poczucia własnej skuteczności
i silniejsze obawy związane ze stanem zdrowia (Christensen i in., 1997; Miller i in., 1994; S. M.
(Miller i in., 1994). Niskie poczucie własnej Miller, Rodoletz i in., 1996). Dystres u tych
skuteczności i subiektywnej kontroli u osób osób można zminimalizować, dostarczając im
preferujących monitorowanie jest więc czynni- wyczerpujących informacji, które obniżają nie-
kiem odpowiedzialnym za powstawanie pewność i nieprzewidywalność sytuacji oraz
i utrzymywanie się dystresu, co może się na- podnoszą subiektywne poczucie kontroli (Mil-
kładać na adaptacyjne zachowania prozdro- ler, 1995; 1996). I tak, na przykład w sytuacji
wotne (S. M. Miller, Rodoletz i in., 1996). nieprzyjemnych zabiegów diagnostycznych oso-
by preferujące monitorowanie znoszą je znacz-
nie lepiej zarówno emocjonalnie, jak i behawio-
Korelaty monitorowania związane ralnie, gdy otrzymują szczegółowe informacje
z samoregulacją zachowania o procedurze i o tym, co będą odczuwać w trak-
i z radzeniem sobie cie wykonywania zabiegu (Gattuso i in., 1992;
Miller i Mangan, 1983; Watkins, Weaver i Ode-
Wielokrotnie już wykazano, że zdolność skutecz-
gaard, 1986). Jeżeli jednak stają wobec chronicz-
nego podejmowania zachowań samoregulacyj-
nych, wieloznacznych i ciężkich stresorów zdro-
nych w konfrontacji z zagrożeniami ulega zmia-
wotnych (takich jak genetycznie uwarunkowane
nom jako funkcja stylu uwagowego (Miller,
wysokie lyzyko nowotworu), to reakcja dystreso-
1996). Jako że osoby preferujące monitorowanie
wa może się rozwinąć do poziomu paraliżujące-
poświęcają więcej uwagi sygnałom zagrożenia
go lęku (Lerman i in., 1996; S. M. Miller, Rodo-
i bardziej się na nich skupiają, są bardziej skłon-
letz i in., 1996; Schwartz i in., 1995).
ne do stosowania konfrontacyjnych, aktywnych
strategii radzenia sobie ze stresem. Emocjonal- Ponadto informacje przekazywane pacjen-
ne konsekwencje i behawioralna wartość ada- tom w wypadku najcięższych chorób są zwykle
ptacyjna takiego nastawienia zależy od cech sy- złożone i wieloznaczne (na przykład „Prawdo-
tuacyjnych, wraz z rodzajem stresora i typem podobieństwo rozwinięcia się nowotworu wy-
informacyjnego sprzężenia zwrotnego. Przy ni- nosi .... procent") i z tego powodu w niewiel-
skim stopniu zagrożenia dla zdrowia lub w ty- kim stopniu dodają otuchy czy obniżają lęk
powych chorobach osoby preferujące monito- (Miller i in., 1999). Próbując uciec od napado-
rowanie poszukują informacji o stanie zdrowia wych, trudnych do zniesienia myśli natrętnych,
(na przykład o potrzebie poddania się bada- osoby preferujące monitorowanie zaczynają
niom), nie popadając jednocześnie w stan nad- stosować obronne strategie unikania i zaprze-
miernego lęku czy przygnębienia. W takich czania w (nieskutecznym) usiłowaniu psycho-
okolicznościach osoby preferujące monitoro- logicznego wydobycia się ze stanu silnego lęku
wanie chętniej stosują strategie radzenia sobie (S. M. Miller, Rodoletz i in., 1996). Błędne
skoncentrowane na problemie, które ułatwiają koło skrajnego dystresu i reakcji unikania
przestrzeganie zaleceń lekarskich (takich jak w sposób nieuchronny zaburza przestrzeganie
regularne badania kontrolne; Basen-Engąuist, zaleceń i osłabia poznawcze opanowanie za-
1997; Muris i in., 1994; Steptoe i 0'Sułlivan, grożeń (Miller, 1996).
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 693
regulacyjna postawa wobec zagrożeń dla zdro- chwilowej zmienności i specyficzność sytu,n.V|-
wia wciąż na nowo oddziałują (i podlegają od- nej w odpowiedzi na stres zdrowotny.
działywaniu) na emocjonalne reakcje człowie-
ka. Ponadto istnieją charakterystyczne różnice
indywidualne w poznawczych i behawioral-
nych wyznacznikach dystresu emocjonalnego,
PODZIĘKOWANIA
szczególnie w tendencji do monitorowania lub
tłumienia zagrażających informacji. Wymiar Przygotowanie tego rozdziału zostało częścio-
monitorowania-tłumienia nie jest zmienną wo dofinansowane przez Amerykańskie To-
„statyczną", o charakterze cechy, ale w dużym warzystwo Nowotworowe (American Cancer
stopniu dyspozycją interakcyjną, która określa Society Grant nr PBP-89318), Departament
radzenie sobie ze stresem. Jej emocjonalne Obrony (Department of Defense Grant nr
konsekwencje zmieniają się znacznie jako BC971638 i OC970004), Narodowy Instytut
funkcja wymagań sytuacyjnych, napływających Zdrowia (National Institutes of Health Gram
stopniowo informacji zwrotnych i podtypów nr CA58999, CA 61280, CA06927 i HG01766).
monitorowania-tłumienia. Wyzwaniem dla a także przez Stan Pensylwania. Jesteśmv
przyszłych badań jest dokładne określenie wdzięczni Lisie Brower, Jamesowi Kno\\-
współzależności w poznawczo-emocjonalnej lesowi, Leeann Speechley i Calvinowi Janieso
ekspresji stylów reagowania, jak również ich wi za pomoc techniczną.
LITERATURA
Andrykowski, M. A., Brady, M. J. (1994). Health locus of Bandura, A. (1986). Social foundations of thought and
control and psychological distress in cancer pa- action: A social cognitive theory. Englewood Clifls.
tients: lnteractive effects of context. Journal of Beha- NJ: Prentice-Hall.
vioral Medicine, 17, 439^158. Basen-Engquist, K. (1997). 0varian cancer screening
Argyle, M., Little, B. R. (1972). Do personality traits ap- and psychosocial issues: Relevance to clinical prac-
ply to social behaviour? Journal for the Theory of So- tice. Gynecological Oncology, 65,195-196.
cial Behaviour, 2,1-35. Bauld, C., Anderson, V., Arnold, J. (1998). Psychosocial
Audrain, J., Schwartz, M. D., Lerman, C., Hughes, C., Pesh- aspects of adolescent cancer survival. Journal of Pe-
kin, B. N., Biescecker, B. (1997). Psychological di- diatrie Child Health, 34,120-126.
stress in women seeking counseling for breast-ova- Baum, A., Singer, J. (red.). (1987). Handbook of psycho
rian cancer risk: The combinations of personality and logy and health (t. 5). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
appraisal. Annals of Behavioral Medicine, 19, Beckham, J., Burker, E., Lytle, B., Feldman, M., Costakis,
370-377. M. J. (1997). Self-efficacy and adjustment in cancer
patients: A preliminary report. Behavioral Medicine,
Ayers, A., Hoon, P. W., Franzoni, J. B., Matheny, K. B„
23,138-142.
Cotanch, P. H., Takanyanagi, S. (1994). Influence of
mood and adjustment to cancer on compliance with Belec, R. H. (1992). Ouality of life: Perceptions of long-
chemotherapy among breast cancer patients. Jour- -term survivors of bone marrow transplantation. On-
cology Nursing Forum, 19, 3 1 - 3 7 .
nal of Psychosomatic Research, 38, 3 9 3 - 4 0 2 .
Billings, A. G., Moos, R. H. (1981). The role of coping re-
Baider, L. A., Kapłan De-Nour, A. (1988). Breast cancer
sponses and social resources in attenuating the
- a family affair. W: C. L. Cooper (red.), Stress and stress of life events. Journal ofBehavioral Medicine,
breast cancer (s. 58-73). Chichester, England: Wi- 4,139-157.
ley. Blood, G. W., Dineen, M„ Kauffman, S. M., Raimondi,
Baker, F., Marcellus, D., Zabora, J., Polland, A., Jodrey, D. S. C., Simpson, K. C. (1993). Perceived control, ad-
(1997). Psychological distress among adult patients justment, and communication problems in laryngeal
being evaluated for bone marrow transplantation. cancer survivors. Perceptual and Motor Skills, 77,
Psychosomatics, 38,10-19. 764-766.
Baldwin, M. K„ Courneya, K. S. (1997). Exercise and self- Bovbjerg, D„ Valdimarsdottir, H. (1998). Psychoneuro-
esteem in breast cancer survivors: An application of immunoiogy: Implications for psycho-oncology. W:
the exercise and self-esteem model. Journal of Sport J. C. Holland (red.), Psycho-oncology (s. 125-134)
and Exercise Psychology, 19, 3 4 7 - 3 5 8 . New York: Oxford University Press.
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 695
"" Rreitbart, W., Payne, D. K. (1998). Pain. W: J. C. Holland Compas, B. E., Worsham, N. L., Epping-Jordan, J. E„
(red!), Psycho-oncology (s. 4 5 0 - 4 6 7 ) . New York: Grant, K. E„ Mireault, G„ Howell, D. C., Malcarne, V. L.
Oxford University Press. (1994). When Mom or Dad has cancer: Markers of
' Bruehl, S., Carlson, C. R., Wilson, J. F., Norton, J. A. psychological distress in cancer patients, spouses,
(1996). Psychological coping with acute pain: An and children. Health Psychology, 13, 5 0 7 - 5 1 5 .
examination of the endogenous opioid mechanisms. Croyle, R. T„ Sun, Y„ Louie, D. H. (1993). Psychological
Journal of Behavioral Medicine, 19,129-142. minimization of cholesterol test results: Moderators
Burgess, C., Morris, T„ Pettingale, K. W. (1988). Psy- of appraisal in college students and community resi-
chological responses to cancer diagnosis: II. Evidence dents. Health Psychology, 12, 5 0 3 - 5 0 7 .
for coping styles (coping styles and cancer diagno- Cunningham, A. J., Lackwood, G. A., Cunningham, J. A.
sis). Journal of Psychosomatic Research, 32, (1991). A relationship between perceived self-effica-
263-272. cy and quaiity of life in cancer patients. Patient Edu-
cation and Counseling, 17, 7 1 - 7 8 .
Bush, N. E„ Haberman, M., Donaldson, G., Sullivan, K. M.
(1995). Ouality of life of 125 adults surviving 6 - 1 8 Cunningham, L. L., Andrykowski, M. A., Wilson, J. F.,
McGrath, P. C„ Sloan, D. A., Kenady, D. E. (1998).
years after bone marrow transplantation. Social
Physical symptoms, distress, and breast cancer risk
Science and Medicine, 40,479^190.
perceptions in women with benign breast problems.
Cameron, L. D., Leventhal, E. A., Leventhal, H. (1993).
Health Psychology, 17, 3 7 1 - 3 7 5 .
Symptom representations and affect as determinants
of care seeking in a community-dwelling, adult sample Davis, T. M. A., Maguire, T. O., Haraphongse, M„
population. Health Psychology, 12,171-179. Schaumberger, M. R. (1994). Preparing adult pa-
tients for cardiac catherization: Informational treat-
Cameron, L. D„ Leventhal, H„ Love, R. R. (1998). Trait
ment and coping style interactions. Heart and Lung,
anxiety, symptom perceptions, and illness-related
23,130-139.
responses among women with breast cancer in re-
Delitto, A., Strube, M. J., Shulman, A. D., Minor, S. D.
mission during a tamoxifen clinical trial. Health Psy-
(1992). A study of discomfort with electrical stimu-
chology, 17, 4 5 9 - 4 6 9 .
lation. Physical Therapy, 72,11-25.
Cantor, N. (1990). From thought to behavior: „Having"
Dienstbier, R. S. (1989). Arousal and psychological
and „doing" in the study of personality and cognition.
toughness: Implications for mental and physical
American Psychologist, 45, 7 3 5 - 7 5 0 .
health. Psychological Reviews, 96, 84-100.
Carver, C. S., Pozo, C., Harris, S. D., Noriega, V., Scheier,
Dirksen, S. R. (1989). Perceived well-being in malignant
M. F., Robinson, D. S., Ketcham, A. S., Moffat, F. L.,
melanoma survivors. Oncology Nursing Forum, 16,
Clark, K. C. (1993). How coping mediates the effect
353-358.
of optimism on distress: A study of women with ear-
Dodge, K. (1986). A social information processing model
ly stage breast cancer. Journal of Personality and
of social competence in children: Cognitive perspec-
Social Psychology, 65, 3 7 5 - 3 9 0 .
tives on children's social behavioral development.
Carver, C. S., Scheier, M. (1981). Attention andself-regu-
W: Minnesota Symposium on Child Psychology
lation: A control theory approach to human behavior.
(t. 18, s. 77-125). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
New York: Springer-Verlag.
Dudokde„Wit, A. C., Tibben, A., Duivenvoorden, H. J., Nier-
Cella, D. F., Tross, S. (1986). Psychological adjustment meijer, M. F., Passchier, J., Trijsburg, R. W. (1998).
to survival from Hodgkin's disease. Journal of Con- Distress in individuals facing predictive DNA testing
sulting and Clinical Psychology, 54, 6 1 6 - 6 2 2 . for autosomal dominant late-onset disorders: Com-
Chen, C. C., David, A., Thompson, K., Smith, C., Lea, S., paring questionnaire results with in depth interviews.
Fahy, T. (1996). Coping strategies and psychiatrie American Journal of Medical Genetics, 75, 6 2 - 7 4 .
morbidity in women attending breast assessment cli- Dunkel-Schetter, C., Feinstein, L. G., Taylor, S. E., Falkę,
nics. Journal of Psychosomatic Medicine, 40, R. L. (1992). Patterns of coping with cancer. Health
265-270. Psychology, 11, 7 9 - 8 7 .
. Christensen, A. J, Moran, P. J., Lawton, W. J, Stallman, D., Dweck, C. (1990). Self-theories and goals: Their role in
Voigts, A. (1997). Monitoring attentional style and motivation, personality, and development. W: R. A.
medical regimen adherence in hemodialysis pa- Dienstbier (red.), Nebraska Symposium on Motiva-
tients. Health Psychology, 16, 2 5 6 - 2 6 2 . tion (t. 38, s. 199-235). Lincoln: University of Ne-
' Cioffi, D. (1991). Beyond attentional strategies: A cogni- braska Press.
tive-perceptual model of somatic interpretation. Psy- Dweck, C., Leggett, E. (1988). A social-cognitive approach
chological Bulletin, 109, 2 5 - 4 1 . to personality and motivation. Psychological Review,
Cohen, S„ Herbert, T. B. (1996). Health psychology: 95, 2 5 6 - 2 7 3 .
Psychological factors and physical disease from the Efran, J., Chorney, R. L, Arden, L. M., Lukens, M. D.
perspective of human psychoneuroimmunology. An- (1989). Coping styles, paradox, and the clod pressing
l nual Review of Psychology, 47,113-142. task. Journal of Behavioral Medicine, 12, 91-103.
i
696 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Ell, K. 0., Mantell, J. E„ Hamovitch, M. B„ Nishimoto, 1971 - 1 9 8 8 : Predictors of later psychologie distrpw
R. H. (1989). Social support, sense of control, and Cancer, 80,1936-1944.
coping among patients with breast, lung, or colorec- Greer, S. (1994). Psycho-oncology: Its aims, achieve-
tal cancer. Journal of Psychosocial Oncology, 7, ments and futurę tasks. Psycho-Oncolom 3
63-89. 87-101. y' •
Fallowfield, L. J„ Hall, A., Maguire, G. P., Baum, M. Halstead, M. T„ Fernsler, J. I. (1994). Coping strategies
(1990). Psychological outcomes of different treat- of long term cancer survivors. Cancer Nursino 17
ment policies in women with early breast cancer out- 94-100. '
side of a clinical trial. British Medical Journal, 301, Heim, E. (1991). Coping and adaptation in cancer. W'
575-580. C. L. Cooper, M. Watson (red.), Cancer and stress-
Ferrero, J., Barreto, M. P., Toledo, M. (1994). Mental ad- Psychological, biological, and coping studies
justment to cancer and quality of life in breast can- (s. 163-186). Chichester, England: Wiley.
cer: An exploratory study. Psycho-Oncology, 3, Heim, E., Valach, L., Schaffner, L. (1997). Coping and
223-232. psychosocial adaptation: Longitudinal effects overti-
Festinger, L. (1957). A theory of cognitive dissonance. me and stages in breast cancer. Psychosomatic Me-
Stanford, CA: Stanford University Press. dicine, 59, 4 0 8 - 4 1 8 .
Filipp, S.-H., Klauer, T., Freudenberg, E., Ferring, D. Heszen-Niejodek, I. (1997). Coping style and its role in
(1990). The regulation of subjective well-being in coping with stressful encounters. European Psycho-
cancer patients: An analysis of coping effectiveness. logist, 2 , 3 4 2 - 3 5 1 .
Psychology and Health, 4, 305-317.
Higgins, E. T. (1987). Self-discrepancy: A theory relating
Foa, E„ Kozak, M. (1986). Emotional processing of fear: self and affect. Psychological Review, 94, 319-340.
Exposure to corrective information. Psychological
Higgins, E. T„ King, G. A., Mavin, G. H. (1982). Individu-
Bulletin, 99, 20-35.
al construct accessibility and subjective impressions
Foa, E., Steketee, G., Rothbaum, B. (1989). Behavio- and recall. Journal of Personality and Social Psycho-
ral/cognitive conceptualizations of post-traumatic logy, 43, 3 5 - 4 7 .
stress disorder. Behavior Therapy, 20,155-176.
Higgins, P. M. (1990). Temporary Munchausen syndrome.
Folkman, S. (1984). Person control and stress and co- British Journal of Psychiatry, 157, 613-616.
ping processes: A theoretical analysis. Journal of
Holland, J. C. (red.). (1998). Psycho-oncology. New
Personality and Social Psychology, 46, 8 3 9 - 8 5 2 .
York: Oxford University Press.
Friedman, L. C,, Nelson, D. V., Baer, P. E., Lane, M.,
James, W. (1890). Principles of psychology. New York:
Smith, F. E„ Dworkin, R. J. (1992). The relationship
Holt.
of dispositional optimism, daily life stress, and do-
mestic environment to coping methods used by can- Janz, N„ Becker, M. (1984). The health belief model:
cer patients. Journal of Behavioral Medicine, 15, A decade later. Health Education Ouarterly, 11,
127-141. 1-47.
Gard, D„ Edwards, P. W„ Harris, J„ McCormack, G. Jarrett, S. R., Ramirez, A. J., Richards, M. A., Weinman, J.
(1988). The sensitizing effects of pretreatment (1992). Measuring coping in breast cancer. Journal
measures on cancer chemotherapy nausea and vo- of Psychosomatic Research, 36, 593-602.
miting. Journal of Consulting and Clinical Psychology, Jenkins, R. A., Pargament, K. I. (1995). Religion and spi-
56, 8 0 - 8 4 . rituality as resources for coping with cancer. Journal
Gattuso, S. M„ Litt, M. D., Fitzgerald, T. E. (1992). Co- of Psychosocial Oncology, 13, 51-74.
ping with gastrointestinal endoscopy: Self-efficacy Kash, K. M., Lerman, C. (1998). Psychological, social,
enhancement and coping style. Journal of Consul- and ethical issues in gene testing. W: J. C. Holland
ting and Clinical Psychology, 60,133-139. (red.), Psycho-oncology (s. 196-207). New York:
Gluhoski, V. L„ Siegel, K„ Gorey, E. (1997). Unique Oxford University Press.
stressors experienced by unmarried women with Kelly, G. (1955). The psychology of personal constructs.
breast cancer. Journal of Psychosocial Oncology, 15, New York: Basic Books.
173-183. Kiecolt-Glaser, J. K„ Page, G. G., Marucha, P. T., Mac-
Grassi, L., Rosti, G. (1996). Psychosocial morbidity and Callum, R. C., Glaser, R. (1998). Psychological influ-
adjustment to illness among long term cancer survi- ences on surgical recovery: Perspectives from psy- i
vors: A six year follow up study. Psychosomatics, choneuroimmunology. American Psychologist, 53,
37, 5 2 3 - 5 3 2 . 1209-1218.
Greenberg, D. B., Kornblith, A. B., Herndon, J. E„ Zucker- Kornblith, A. B. (1998). Psychosocial adaptation of can-
man, E., Schiffer, C. A., Weiss, R. B., Mayer, R. J., cer survivors. W: J. C. Holland (red.), Psycho-oncology
Wolchok, S. M„ Holland, J. C. (1997). Ouality of life (s. 2 2 3 - 2 4 1 ) . New York: Oxford University Press.
for adult leukemia survivors treated on clinical trials Lancaster, D. (1992). Coping with appraised threat of
of cancer and leukemia group B during the period breast cancer: Primary prevention coping behaviors
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 697
utilized by women at increased risk. Dissertation Lowery, B. J., Jacobsen, B. S„ DuCette, J. (1993). Cau-
Abstracts International, 53, 202B. sal attributions, control, and adjustment to breast
Lau, R-, Hartman, K„ Ware, J. (1986). Health as a value: cancer. Journal of Psychosocial Oncology, 10,37-53.
'Methodological and theoretical considerations. Health Ludwick-Rosenthal, R,, Neufeld, R. W. (1993). Prepara-
Psychology, 5, 2 5 - 4 3 . tion for undergoing an invasive medical procedure:
Lauver, D., Tak, Y. (1995). Optimism and coping with Interacting effects of information and coping style.
a breast symptom. Nursing Residence, 44,202-207. Journal of Consulting and Clinical Psychology, 61,
Lazarus, R. (1991). Emotion and adaptation. New York: 156-164.
Oxford University Press. Marks, G., Richardson, J. L., Graham, J. W., Levine, A.
Lerman, C., Dały, M., Masny, A., Balshem, A. (1994). At- (1986). Role of health locus of control beliefs and
titudes about genetic testing for breast-ovarian can- expectations of treatment efficacy in adjustment to
cer susceptibility. Journal of Clinical Oncology, 12, cancer. Journal of Personality and Social Psycholo-
843-850. gy, 51, 4 4 3 - 4 5 0 .
Lerman, C., Dały, M., Sands, C., Balshem, A., Lustbader, E., Markus, H. (1977). Self-schemata and processing infor-
Heggan, T., Goldstein, L„ James, J., Engstrom, P. mation about the self. Journal of Personality and So-
(1993). Mammography adherence and psychologi- cial Psychology, 35, 6 3 - 7 8 .
cal distress among women at risk for breast cancer. Meichenbaum, D. (1977). Cognitive-behavior modifica-
Journal of the National Cancer Institute, 85, tion: An integrative approach. New York: Plenum Press.
1074-1080. Meichenbaum, D. (1993). Stress inoculation training:
Lerman, C., Naród, S., Schulman, K„ Hughes, C., Go- A 20-year update. W: P. M. Lehrer, R. L. Woolfolk
mez-Caminero, A., Bonney, G., Gold, K., Trock, B., (red.), Principles and practice of stress manage-
Main, D., Lynch, J„ Fulmore, C., Snyder, C., Lemon, ment (wyd. II, s. 3 7 3 - 4 0 6 ) . New York: Guilford Press.
S. J., Conway, T., Tonin, P., Lenoir, G., Lynch, H. Meyer, L., Aspegren, K. (1989). Long-term psychological
(1996). BRCA1 testing in families with hereditary sequelae of mastectomy and breast conserving
breast-ovarian cancer: A prospective study of pa- treatment for breast cancer. Acta Oncologica, 28,
tient decision making and outcomes. Journal of the 13-18.
American Medical Association, 275,1885-1892. Miller, D., Green, J. (1985). Psychological support and
Lerman, C., Rimer, B., Blumberg, B., Crfstinzfo, S., Eng- counsefing for patients with acquired immune defi-
strom, P. F., MacElwee, N., 0'Connor, K., Seay, J. ciency syndrome (AIDS). Genitourinary Medicine,
(1990). Effects of coping style and relaxation on 61, 2 7 3 - 2 7 8 .
cancer chemotherapy side effects and emotional re- Miller, D. L„ Mannę, S. L„ Taylor, K„ Keates, J. (1996).
sponses. Cancer Nursing, 13, 3 0 8 - 3 1 5 . Psychological distress and well being in advanced
Lerman, C., Schwartz, M. (1993). Adherence and psy- cancer: The effects of optimism and coping. Journal
chological adjustment among women at high risk for of Clinical Psychology in Medical Settings, 3,
breast cancer. Breast Cancer Research and Treat- 115-130.
ment, 28,145-155. Miller, S. M. (1987). Monitoring and blunting: Validation
Lerman, C., Trock, B., Rimer, B., Jepson, C„ Brody, D., of a questionnaire to assess styles of information
Boyce, A. (1991). Psychological side effects of breast seeking under threat. Journal of Personality and
cancer screening. Health Psychology, 10, 2 5 9 - 2 6 7 . Social Psychology, 52, 3 4 5 - 3 5 3 .
Lev, E. L., Owen, S. V. (1996). A measure of self-care Miller, S. M. (1995). Monitoring versus blunting styles of
self-efficacy. Research in Nursing and Health, 19, coping influence the information patients want and
421-429. need about cancer: Implications for cancer screening
Leventhal, H„ Diefenbach, M„ Leventhal, E. (1992). III- and management. Cancer, 76,167-177.
ness cognition: Using common sense to understand Miller, S. M. (1996). Monitoring and blunting of threate-
treatment adherence and affect cognition interaction. ning information: Cognitive interference and facilita-
Cognitive Therapy and Research, 16,143-163. tion in the coping process. W: I. G. Sarason, G. R.
Lewis, F. M„ Haberman, M. R„ Wallhagen, M. I. (1986). Pierce, B. R. Sarason (red.), Cognitive interference:
How adults with late-stage cancer experience perso- Theories, methods, andfindings (s. 1 7 5 - 1 9 0 ) . Hills-
nal control. Journal of Psychosocial Oncology, 4, dale, NJ: Erlbaum.
27-42. Miller, S. M„ Brody, D. S., Summerton, J. (1988). Styles
Lobell, M„ Bay, C., Rhoads, K„ Keske, B. (1994). Bar- of coping with threat: Implications for health. Journal
riers to cancer screening in Hispanic women. Pro- of Personality and Social Psychology, 54,142-148.
ceedings of the American Society of Clinical Onco- Miller, S. M., Buzaglo, J. S., Simms, S. L., Green, V., Bales,
logy, 13, A466. C. (1999). Monitoring styles in women at risk for ce-
Loscalzo, M., Brintzenhofeszoc, K. (1998). Brief crisis rvical cancer: Implications for the framing of health-
counseling. W: J. C. Holland (red.), Psycho-oncology -relevant messages. Annals of Behavioral Medicine,
(s. 6 6 2 - 6 7 5 ) . New York: Oxford University Press. 277, 91-99.
698 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Miller, S. M„ Combs, C., Kruus, L. (1993). Turning in and Miró, J. (1997). Translation, validation, and adaptation of
turning out: Confronting the effects of confrontation. an instrument to assess the information-seeking style
W: H. W. Krohne (red.), Attention and avoidance: of coping with stress: The Spanish version of the
Strategies in coping with aversiveness (s. 51-69). Miller Behavioral Style Scalę. Personality and lndivi-
Seattle: Hogrefe & Huber. dual Differences, 23, 9 0 9 - 9 1 2 .
Miller, S. M„ Combs, C„ Stoddard, E. (1989). Informa- Mischel, W. (1966). Theory and research on the antece-
tion, coping and control in patients undergoing sur- dents of self-imposed delay of reward. Progress in
gery and stressful medical procedures. W: A. Step- Experimental and Personality Research, 3, 85-132,
toe, A. Appels (red.), Stress, personal control and Mischel, W. (1973). Toward a cognitive social learning
health (s. 107-130). New York: Wiley. reconceptualization of personality. Psychological
Miller, S. M., Diefenbach, M. A. (1998). The cognitive-social Review, 80, 2 5 2 - 2 8 3 .
health information-processing (C-SHIP) model: Mischel, W. (1974). Processes in delay of gratification.
A theoretical framework for research in behavioral W: L. Berkowitz (red.), Advances in experimentalso-
oncology. W: D. S. Krantz, A. Baum (red.), Techno- cial psychology (t. 7, s. 2 4 9 - 2 9 2 ) . New York: Aca-
logy and methods in behavioral medicine demic Press.
(s. 219-244). Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Mischel, W. (1990). Personality dispositions revisited
Miller, S. M., Fang, C. Y„ Diefenbach, M. A., Bales, C. B. and revised: A view after three decades. W: L. A.
(2001). Tailoring psychosocial interventions to the Pervin (red.), Handbook of personality: Theory and
individuai's health information processing style: The research (s. 111-134). New York: Guilford Press.
influence of monitoring versus blunting in cancer risk
Mischel, W. (1993). Introduction to personality. New
and disease. W: A. Baum, B. Anderson (red.), Psy-
York: Harcourt Brace Jovanovich.
chosocial interventions and cancer. (s. 343-362).
Washington, DC: American Psychological Association. Mischel, W., Shoda, Y., Rodriguez, M. (1989). Delay of
gratification in children. Science, 244, 933-938.
Miller, S. M„ Fang, C. Y„ Mannę, S. C„ Engstrom, P. F„
Moyer, A., Salovey, P. (1996). Psychosocial sequelaeof
Dały, M. B. (1999). Decision making about prophy-
lactic oophorectomy among at-risk women: Psycho- breast cancer and its treatment. Annals of Behavio-
logical influences and implications. Gynecologic On- ral Medicine, 18,110-125.
cology, 75,406-412. Muris, P., de Jongh, A., van Zuuren, F. J., Schoenmakers,
N. (1996). Monitoring blunting coping styles and co-
Miller, S. M„ Leinbach, A., Brody, D. S. (1989). Coping sty-
gnitive symptoms of dental fear. European Journal of
le in hypertensive patients: Naturę and consequences.
Personality, 10, 3 5 - 4 4 .
Journal of Consulting and Clinical Psychology, 57,
333-337. Muris, P., de Jongh, A., van Zuuren, F., ter Horst, G.
(1994). Coping style, anxiety, cognitions, and cogni-
Miller, S. M„ Mangan, C. E. (1983). Interacting effects of
tive control in dental phobia. Personality and IndM-
information and coping style in adapting to gyneco-
dual Differences, 17,143-145.
logic stress: Should the doctor tell all? Journal of
Personality and Social Psychology, 45, 2 2 3 - 2 3 6 . Muris, P., Meesters, C., Merckelbach, H. (1996). Monito-
Miller, S. M„ Mischel, W., 0'Leary, A., Mills, M. (1996). ring and fearfulness in children. Personality and indi-
From human papilloma virus (HPV) to cervical can- vidual Differences, 21,1059-1061.
cer: Psychosocial processes in infection, detection, Muris, P., Merckelbach, H., de Jongh, P. (1995). Exposu-
and control. Annals of Behavioral Medicine, 18, re. Behaviour Research and Therapy, 33,461-464.
219-228. Nelson, D. V., Friedman, L. C., Baer, P. E,, Lane, M.,
Miller, S. M., 0'Leary, A. (1993). Cognition, stress, and Smith, F. E. (1994). Subtypes of psychosocial ad-
health. W: P. C. Kendall, K. Dobson (red.), Psycho- justment to breast cancer. Journal ofBehavloral Me-
pathology and cognition (s. 159-189). New York: dicine, 7 7 , 1 2 7 - 1 4 1 .
Academic Press. Newsom, J. T„ Knapp, J. E„ Schulz, R. (1996). Longitu-
Miller, S. M„ Rodoletz, M., Schroeder, C., Mangan, C. E., dinal analysis of specific domains of internal control
Sedlacek, T. V. (1996). Applications of the monito- and depressive symptoms in patients with recurrent
ring process model to coping with severe long-term cancer. Health Psychology, 15, 323-331.
medical threats. Health Psychology, 15, 2 1 6 - 2 2 5 . 0'Connor, A. P„ Wicker, C. A., Germino, B. B. (1990).
Miller, S. M., Roussi, P., Altman, D„ Heim, W., Steinberg, A. Understanding the cancer patienfs search for
(1994). Effects of coping style on psychological reac- meaning. Cancer Nursing, 13,167-175.
tions of low-income, minority women to colposcopy. 0'Leary, A., Miller, S. M. (1991). Stress, immune func-
Journal of Reproductive Medicine, 39,711-718. tion, and health: Early settlement of a new frontier.
Miller, S. M„ Shoda, Y., Hurley, K. (1996). Applying co- Clinical Immunology Newsletter, 11,177-180,
gnitive—social theory to health-protective behavior: 0'Leary, A., Savard, J., Miller, S. M. (1996). Psychoneu-
Breast self-examination in cancer screening. Psy- roimmunology: Elucidating the process. Current Opi-
chological Bulletin, 119, 7 0 - 9 4 . nion in Psychiatry, 9, 4 2 7 - 4 3 2 .
GDY WIDZIEĆ ZNACZY CZUĆ 699
Orr, E. (1986). Open communicatlons as an affective with cancer (s. 3 2 3 - 3 4 0 ) . New York: Oxford Univer-
' stress management method for breast cancer pa- sity Press.
tients. Journal of Human Stress, 12,175-185. Rudolph, K. D„ Dennig, M. D„ Weisz, J. R. (1995). De-
Penman, D. T. (1982). Coping strategies in adaptation to terminants and consequences of children's coping in
mastectomy. Psychosomatic Medicine, 44, the medical setting: Conceptualization, review, and
117-125. critique. Psychological Bulletin, 118, 3 2 8 - 3 5 7 .
Penman, D. T., Bloom, J. R., Fotopoulos, S„ Cook, M. R„ Sarason, I. (1979). Three lacunae of cognitive therapy.
Holland, J. C„ Gates, C„ Flamer, D„ Murawski, B„ Cognitive Therapy and Research, 3, 2 2 3 - 2 3 5 .
Ross, R., Brandt, U., Muenz, L. R„ Pee, D. (1987). Sarason, I., Sarason, B., Keefe, D., Hayes, B., Shearin, E.
The impact of mastectomy on self-concept and so- (1986). Cognitive interference: Situational determi-
cial function: A combined cross-sectional and longi- nants and traitlike characteristics. Journal of Perso-
tudinal study with comparison groups. Women and nality and Social Psychology, 51, 2 1 5 - 2 2 6 .
Health, 11,101-130. Schnoll, R. A., Harlow, L. L„ Stolbach, L. L„ Brandt, U.
phipps, S., Fairclough, D„ Mulhern, R. K. (1995). Avoidant (1998). A structural model of the relationships
coping in children with cancer. Journal of Pediatrie among stage of disease, age, coping, and psycholo-
Psychology, 20, 2 1 7 - 2 3 2 . gical adjustment in women with breast cancer. Psy-
phipps, S., Srivastava, D. K. (1997). Repressive adapta- cho-Oncology, 7, 6 9 - 7 7 .
tion in children with cancer. Health Psychology, 16, Schnoll, R. A., MacKinnon, J. R., Stolbach, L. L., Lor-
521-528. man, C. (1995). The relationship between emotional
phipps, S., Zinn, A. B. (1986). Psychological response to adjustment and two factor structures of the Mental
amniocentesis: Effects of coping style. American Adjustment to Cancer (MAC) scalę. Psycho-Oncology,
Journal of Medical Genetics, 25,143-148. 4, 2 6 5 - 2 7 2 .
Pinder, K„ Ramirez, A. J„ Richards, M. A., Gregory, W. M. Schuck, P. (1998). Glycated hemoglobin as a physiolo-
(1994). Cognitive responses and psychiatrie disorder gical measure of stress and its relation to some psy-
in women with operable breast cancer. Psycho-Onc- chological stress indicators. Behavioral Medicine,
ology, 3,129-137. 24, 8 9 - 9 4 .
Polinsky, M. L. (1994). Functional status of long-term Schwartz, M. D„ Lerman, C., Miller, S. M., Dały, M„ Ma-
breast cancer survivors: Determining chronicity. Health sny, A. (1995). Coping disposition, perceived risk,
and Social Work, 19,165-173. and psychological distress among women at inereased
Quinn, M. E„ Fontana, A. F„ Reznikoff, M. (1986). Psy- risk for ovarian cancer. Health Psychology, 14,
chological distress in reaction to lung cancer as 232-235.
a function of spousal support and coping strategy. Shapiro, D. E., Boggs, S. R., Melamed, B. G., Graham-
Journal of Psychosocial Oncology, 9, 7 9 - 8 9 . -Pole, J. (1992). The effect of varied physician affect
Rakowski, W., Dube, C. E., Marcus, B. H„ Prochaska, on recall, anxiety, and perceptions in women at risk
J. 0., Velker, W. F„ Abrams, D. B. (1992). Assessing for breast cancer: An analogue study. Health Psy-
elements of women's decisions about mammogra- chology,11, 61-66.
phy. Health Psychology, 11,111-118. Shoda, Y., Mischel, W., Miller, S. M., Diefenbach, M., Da-
Rakowski, W„ Fulton, J. P„ Feldman, J. P. (1993). W o - ły, M. B., Engstrom, P. (1998). Psychological inter-
men 's decision making about mammography: A re- ventions and genetic testing: Facilitating informed
plication of the relationship between stages of adop- decisions about BRCA1/2 cancer susceptibility.
tion and decisional balance. Health Psychology, 12, Journal of Clinical Psychology in Medical Settings,
209-214. 5, 3 - 1 7 .
Richardson, J. L„ Sanchez, K. (1998). Compliance with Singer, J., Salovey, P. (1991). Organized knowledge
cancer treatment. W: J. C. Holland (red.), Psycho-on- structures and personality: Person schemas, self-
cology (s. 6 7 - 7 7 ) . New York: Oxford University Press. -schemas, prototypes, and scripts. W: M. J. Horo-
Rodrigue, J. R., Behen, J. M., Tumlin, T. (1994). Multidi- witz (red.), Person schemas and maladaptive inter-
mensional determinants of psychological adjustment personal patterns (s. 3 3 - 7 9 ) . Chicago: University of
to cancer. Psycho-Oncology, 3, 2 0 5 - 2 1 4 . Chicago Press.
Ross, C. J. M., Maguire, T. O. (1995). Informational co- Skinner, C. S„ Kreuter, M. W., Kobrin, S., Strecher, V. J.
ping styles: A validity study. Journal of Nursing (1998). Perceived and actual breast cancer risk:
Measurement, 3,145-158. Optimistic and pessimistic biases. Journal of Health
Rotter, J. (1954). Social learning and clinical psycholo- Psychology, 3,181-193.
gy. Englewood Cliffs, NJ: Prentice Hall. Sneeuw, K. C. A., Aaronson, N. K., Yarnold, J. R., Brode-
Rowland, J. H„ Holland, J. C. (1989). Breast cancer. W: rick, M„ Regan, J„ Ross, G., Goddard, A. (1992).
J. C. Holland, J. H. Rowland (red.), Handbook of Cosmetic and functional outeomes of breast conser-
psychooncology: Psychological care of the patient ving treatment for early stage breast cancer: 2. Rela-
700 PSYCHOLOGIA EMOCJI
tionship with psychosocial functioning. Radiotherapy van Zuuren, F. J. (1996). Cognitive confrontation and
and Oncology, 25,160-166. avoidance in medical settings: An evaluatlon of the
Somerfield, M. R., Curbow, B., Wingard, J. R„ Baker, F„ Dutch Threatening Medical Situation lnventory
Fogarty, L. A. (1996). Coping with the physical and (TMSI). Gedag und Gezondheid: Tijdschrift voor
psychosocial sequelae of bone marrow transplanta- Psychologie und Gezondheid, 24, 39-46.
tion among long term survivors. Journal ofBehavio- van Zuuren, F. J., Muris, P. (1993). Coping under experi-
ral Medicine, 19,163-184. mental threat: Observable and cognitive correlates of
Sparks, G. G., Spirek, M. M. (1988). Individual differen- dispositional monitoring and blunting. European
ces in coping with stressful mass media: An activa- Journal of Personality, 7, 2 4 5 - 2 5 3 .
tion-arousal view. Human Communications Research, Wagner, M. K., Armstrong, D., Laughlin, J. E. (1995). Co-
15,191-216. gnitive determinants of quality of life after onset of
Spencer, S. M„ Carver, C. S., Price, A. A. (1998). Psy- cancer. Psychological Reports, 77,147-154.
chological and social factors in adaptation. W: J. C. Warburton, L. A., Fishman, B„ Periy, S. W. (1997). Co-
Holland (red.), Psycho-oncology (s. 211-221). New ping with the possibility of testing HIV positive. Per*
York: Oxford University Press. sonality and IndMdual Differences, 22, 459-464.
Stanton, A. L„ Snider, P. R. (1993). Coping with breast Wardle, F. J. (1995). Women at risk of ovarian cancer.
cancer diagnosis: A prospective study. Health Psy- Monographs of the National Cancer Institute 17
chology, 12,16-23. 81-85.
Steptoe, A., 0'Sullivan, J. (1986). Monitoring and blun- Wardle, F. J., Collins, W., Pernet, A. L., Whitehead, M. I
ting coping styles in women prior to surgery. British Bourne, T. H„ Campbell, S. (1993). Psychological
Journal of Clinical Psychology, 25,143-144. impact of screening forfamilial ovarian cancer. Jour-
Stoddard, E. D. (1995). Optimism and coping as predic- nal of the National Cancer Institute, 85, 653-657.
tors of distress in women at risk for cervical cancer. Wardle, F. J., Pernet, A. L., Collins, W., Bourne, T. H.
Dissertation Abstracts International, 56, 2343B. (1994). False positive results in ovarian cancer
Taylor, S. E. (1990). Health psychology: The science and screening: One year follow-up of psychological sta-
the field. American Psychologist, 45, 4 0 - 5 0 . tus. Psychology and Health, 10, 3 3 - 4 0 .
Taylor, S. E„ Helgeson, V. S„ Reed, G. M„ Skokan, L. A. Watkins, L. 0., Weaver, L„ Odegaard, V. (1986). Prepa-
(1991). Self-generated feeling of control and adjust- ration for cardiac catheterization: Tailoring the con-
ment to physical illness. Journal of Social Issues, tent of instruction to coping style. Heart and Lung,
47, 91-109. 15, 3 8 2 - 3 8 9 .
Taylor, S. E., Lichtman, R. R„ Wood, J. V. (1984). Attri- Watson, M., Greer, S., Young, J„ Inayat, Q., Burgess, C.,
butions, beliefs about control, and adjustment to Robertson, A. (1988). Development of a questionnaire
breast cancer. Journal of Personality and Social Psy- measure of adjustment to cancer. Psychological Me-
chology, 46, 4 8 9 - 5 0 2 . dicine, 18, 2 0 3 - 2 0 9 .
Thompson, B., Pitts, M. C. (1993). Factors relating to Weinstein, N. (1989). Effects of personal experience on
a person's ability to find meaning after a diagnosis of self-protective behavior. Psychological Bulletin, 105,
cancer. Journal of Psychosocial Oncology, 11,1-21. 31-50.
Thompson, S. C., Sobolew-Shubin, A., Galbraith, M. E., Weisman, A. D. (1976). Early diagnosis of vulnerability in
Schwankovsky, L., Cruzen, D. (1993). Maintaining cancer patients. American Journal of the Medical
perceptions of control: Finding perceived control in Sciences, 271,187-196.
iow-control circumstances. Journal of Personality Weisman, A. (1989). Vulnerability and the psychological
and Social Psychology, 64, 293-304. disturbances of cancer patients. Psychosomatics,
Turk, D. C., Salovey, P. (1985). Cognitive structures, co- 30, 8 0 - 8 5 .
gnitive processes, and cognitive-behavior modifica- Żakowski, S. G., Valdimarsdottir, H. B., Bovbjerg, D. H.,
tion: I. Client issues. Cognitive Therapy and Research, Borgen, P„ Holland, J„ Kash, K„ Miller, D„ Mitnick, J.,
9,1-17. Osborne, M., Van Dee, K. (1997). Predictors of intru-
van Zuuren, F. J. (1993). Coping style and anxiety during sive thoughts and avoidance in women with family
prenatal diagnosis. Journal of Reproductive and In- histories of breast cancer. Annals ofBehavioral Me-
fant Psychology, 11, 5 7 - 5 9 . dicine, 19, 3 6 2 - 3 6 9 .
A
b
A ODPORNOŚĆ
TRUDNOŚCI W OCENIE
AKTYWNOŚCI UKŁADU
ODPORNOŚCIOWEGO
WŁAŚCIWOŚCI PSYCHOMETRYCZNE
UKŁADU ODPORNOŚCIOWEGO Roger J. Booth
EMOCJE JAKO DYSPOZYCJE
DO DZIAŁANIA
James W. Pennebaker
Z ODPORNOŚCI NA EMOCJE I CHOROBY
G
IMMUNOLOGICZNA
dy zastanawiamy się nad związkiem między emo-
WPŁYW INDUKOWANYCH EMOCJI cjami a odpornością organizmu, usiłujemy określić
NA ZMIENNE IMMUNOLOGICZNE powiązania między dziedziną wyjaśnień dotyczą-
cych ludzkiego odczuwania (sfera psychospołeczna, do
OTWARTOŚĆ EMOCJONALNA
której należą emocje) a dziedziną procesów biochemicz-
A IMMUNOLOGIA
nych zachodzących w organizmie człowieka (fizjologicz-
WNIOSKI na sieć komórek i molekuł, tworzących układ limfatycz-
ny). W najbardziej podstawowym sensie emocje to ety-
PODZIĘKOWANIA kiety, jakie nadajemy swoim dyspozycjom do działania
w określony sposób w rozmaitych okolicznościach. Są to
nasze opisy tego, co czujemy do siebie i do otaczającego
nas świata. Emocje otwierają przed nami całą konstela-
cję sposobów istnienia lub działania wobec do świata.
W podobnie metaforycznym duchu pojęcie „układu od-
pornościowego" obejmuje pewien aspekt tego, co obser-
wujemy jako relację między ciałem człowieka a światem
zewnętrznym w sensie czysto fizycznym. Często mówimy
o układzie odpornościowym jako obronie lub ochronie
przed potencjalnie szkodliwym lub niszczącym atakiem
na organizm, ale układ ten można ująć ogólnie jako coś,
co utrzymuje właściwe relacje między strukturami kon-
702 PSYCHOLOGIA EMOCJI
gicznych. Stwierdzono istotne korelacje mię- zarówno na nastrój, jak i na stan biologiczny
dzy lękiem jako cechą dyspozycyjną i ucieczko- człowieka. Na szczęście niektóre spośród ostat-
wym / opartym na unikaniu radzeniem sobie nio prowadzonych badań laboratoryjnych po-
a procentowym udziałem limfocytów pomoc- dejmują pierwsze próby wyjaśnienia związków
niczych CD4. Zmienną psychologiczną, w któ- między nastrojem a odpornością organizmu.
rej zakresie uzyskano największą istotność
i zgodność w przewidywaniach dotyczących
zmian immunologicznych, było ucieczko-
we/oparte na unikaniu radzenie sobie, które WPŁYW INDUKOWANYCH
korelowało ujemnie z miarami immunologicz-
nymi (Futterman i in., 1996). Podobnych wyni-
EMOCJI NA ZMIENNE
ków dostarczyli Kemeny i współpracownicy IMMUNOLOGICZNE
(1995), którzy stwierdzili, że śmierć bliskiego
partnera u mężczyzn - nosicieli virusa HIV łą-
czyła się ze zmianami immunologicznymi wy- Jeżeli na nasze doświadczenia emocjonalne
wierającymi duży wpływ na rozwój choroby. może wpływać to, co dzieje się w naszym ukła-
Szczególne znaczenie ma fakt, że jakość re- dzie odpornościowym, i jeśli zmiany emocjo-
lacji interpersonalnych może powodować osła- nalne łączą się z dającymi się zmierzyć zmiana-
bienie niekorzystnych zmian immunologicznych mi wartości niektórych zmiennych immunolo-
łączących się z emocjami, które powodują dys- gicznych, to czy możemy celowo indukować
tres psychologiczny, i że może mieć ona konse- określone stany emocjonalne i obserwować wy-
kwencje dla podatności na choroby i dla zdro- nikające z tego efekty immunologiczne? Bada-
wia. W pięcioletnim badaniu mężczyzn zarażo- nia prowadzone w tej dziedzinie można podzie-
nych wirusem HIV Theorell i współpracownicy lić na trzy kategorie: prezentacja emocjonalnie
(1995) stwierdzili, że niski wskaźnik wsparcia angażujących filmów lub nagrań wideo, celowe
społecznego na początku choroby łączył się prowokowanie konkretnych emocji i przypomi-
z postępującym zmniejszaniem się liczby CD4 nanie sobie bogatych w emocje doświadczeń.
w następnych latach. Podobnie Cohen, Tyrrell i W badaniach z użyciem slgA jako zmien-
Smith (1991; 1993) badali zmienne psycholo- nej immunologicznej stężenie tej immunoglo-
giczne łączące się z zapadaniem na infekcje gór- buliny nie zmieniało się istotnie po tym, jak
nych dróg oddechowych, a także z tym, jak cięż- uczestnicy badań oglądali dydaktyczne nagra-
ki przebieg miała ta choroba, do której dopro- nia wideo, ale wzrastały znacząco po obejrze-
wadzała ekspozycja na znane ilości rinowirusów niu nagrań humorystycznych. Ten efekt po-
i adenowirusów. Badacze ci stwierdzili, że z za- średnio wpływa na to, że humor bywa stoso-
chorowaniem i z tym, jaki był przebieg choroby, wany jako rutynowy sposób radzenia sobie ze
korelował nie tylko stres i negatywny afekt od- stresem (Dilłon, Minchoff i Baker, 1985). Eks-
czuwany w czasie ekspozycji na mieszaninę wi- presja emocji przez śmiech lub płacz w reakcji
rusów, ale również to, że aktywny udział w kon- na zabawne łub smutne sytuacje przedstawio-
taktach społecznych osłabiał infekqę (Cohen, ne na filmie wideo również może mieć wpływ
Doyle, Skoner, Rabin i Gwaltney, 1997). na wyniki. Bodziec humorystyczny powodował
Podsumowując, coraz liczniejsze wyniki ba- jednak wyższe stężenie slgA niezależnie od te-
dań wskazują na to, że negatywne emocje mogą go, czy wyrażany był otwarty śmiech, czy nie.
niekorzystnie wpływać na wskaźniki odporno- Natomiast, otwarty płacz łączył się z obniżo-
ści, co - pośrednio lub bezpośrednio - może po- nym poziomem slgA. Co interesujące, tłumie-
garszać stan zdrowia. Przede wszystkim jednak nie płaczu w kontekście tego samego smutne-
trudno oddzielić negatywne emocje od innych go bodźca nie wiązało się z niższym poziomem
czynników, które te emocje wywołują. Na przy- slgA (Labott, Ahleman, Wolever i Martin,
kład doświadczenia utraty kontroli, niekorzyst- 1990; Martin, Guthrie i Pitts, 1993).
ne zmiany w sieciach społecznych czy inne zna- Wittling i Pfługer (1990) badali, czy półku-
ne stresory psychospołeczne mogą oddziaływać le mózgowe różnią się pod względem zdolności
EMOCJE A ODPORNOŚĆ 709
do regulacji wydzielania kortyzolu w sytuacjach nych. Akcja serca, aktywność fizyczna i stężenie
angażujących emocjonalnie. Blisko 120 doro- kortyzolu także oddziaływały na wpływ nastro-
słym osobom pokazywano filmy - emocjonal- ju na badane parametry immunologiczne (Fut-
nie awersyjne albo neutralne - w taki sposób, terman, Kemeny, Shapiro i Fahey, 1994).
że określony film dociera! tylko do jednej pół- W badaniu nad związkiem między indukowa-
kuli mózgowej. Prawopółkulowe oglądanie nym nastrojem a stężeniem cytokin zaobserwo-
emocjonalnie awersyjnego filmu skutkowało wano wzrost wydzielania cytokin łączących się
istotnie większym wzrostem wydzielania korty- z proliferacją komórek T (na przykład interleu-
zolu w ślinie niż w wypadku lewopółkulowego kiny-2) - ale nie cytokin towarzyszących
oglądania tego samego filmu. Przy prezentacji stanom zapalnym (na przykład interleukiny-1
filmu emocjonalnie neutralnego nie odnotowa- i interleukiny-6) - w odpowiedzi na indukowa-
no żadnych różnic. Ponadto tylko prawa półku- ne łagodne negatywne stany emocjonalne. Na-
la była w stanie reagować inaczej pod względem tomiast odwrotność tego zjawiska (to jest
neuroendokrynologicznym na film emocjonal- wzrost liczby proliferacyjnych cytokin zapal-
nie awersyjny, a inaczej na film neutralny, co nych, a nie komórek T) wykryto w wyniku po-
wskazuje, że korowa regulacja wydzielania kor- zytywnych zmian nastroju (Mittwoch-Jaffe,
tyzolu w sytuacjach zaangażowania emocjonal- Shalit, Srendi i Yehuda, 1995).
nego znajduje się pod pierwotną kontrolą pra- Procesy immunologiczne są także wrażli-
wej półkuli mózgu. W innym badaniu zdrowi we na wpływy emocji wzbudzonych przypomi-
mężczyźni oglądali drastyczne sceny ze sfilmo- naniem sobie lub przeżywaniem na nowo do-
wanych operacji chirurgicznych, po czym pro- świadczeń nasyconych emocjonalnie. W bada-
szono ich, by przypomnieli sobie szczegóły filmu niu Knappa i współpracowników (1992)
dwukrotnie w czasie 30 minut. W porównaniu zdrowi ochotnicy przypominali sobie najbar-
z grupą kontrolną proliferacyjna reakcja indu- dziej nieprzyjemne i najbardziej przyjemne
kowanych mitogenem komórek T obniżała się doświadczenia z życia. Podczas przypomina-
w trakcie prezentacji filmu i po jej zakończeniu. nia sobie zdarzeń uczestnicy badania wykazy-
To obniżenie było wyraźniejsze u osób wykazu- wali istotne pobudzenie sercowo-naczyniowe,
jących wyższą reaktywność w zakresie ciśnienia zwłaszcza w odniesieniu do zdarzeń nieprzy-
krwi podczas oglądania filmu (Żakowski, jemnych. Emocje łączące się z przypomina-
McAllister, Deal i Baum, 1992). niem sobie nieprzyjemnych wydarzeń wywoły-
Niektórzy autorzy utrzymują, że celowo od- wały chwilowy spadek proliferacji indukowa-
grywane stany emocjonalne wpływały na wiele nych mitogenem komórek T i niewielkie
parametrów funkcjonalnych i immunologicz- zmiany w aktywności NK, po czym następował
nych. Futterman, Kemeny, Shapiro, Polonsky i powrót do poziomu przedemocjonalnego.
Fahey (1992) poddali badaniom efekty krót- Silne przeżycia emocjonalne wywoływano
kich sesji eksperymentalnie indukowanych po- również, gdy uczestnicy badania znajdowali
zytywnych (szczęście) i negatywnych (lęk, de- się w stanie hipnozy. Na przykład niektórzy
presja) stanów afektywnych oraz stanów neu- autorzy donoszą, że hipnotycznie indukowane
tralnych u zdrowych aktorów. W porównaniu stany emocjonalne wpłjrwają na chemotaksję
ze stanami emocjonalnie neutralnymi wszystkie monocytów (Zachariae i in., 1991) i na skórne
stany angażujące emocje miały wpływ na para- reakcje na histaminę (Laidlaw, Booth i Large,
metry immunologiczne niezależnie od poziomu 1996). Gdy osoby w stanie głębokiego transu
wzbudzenia indukowanego nastroju. Ponadto hipnotycznego nakłaniano, by ponownie prze-
wśród stanów afektywnych największą zmien- żywały w porządku losowym wcześniejsze do-
ność powodował lęk, a najmniejszą - depresja. świadczenia życiowe, łączące się z silnym gnie-
Indukowane mitogenem reakcje proliferacyjne wem i depresją, stwierdzano istotne różnice
komórek T były różnicująco wrażliwe na pozy- w aktywności chemotaktycznej monocytów
tywne i negatywne stany afektywne - liczba tych (zdolności monocytów do przemieszczania się
reakcji rosła pod wpływem stanów pozytyw- w kierunku atraktanta chemicznego) między
nych i malała pod wpływem stanów negatyw- emocjonalnymi stanami złości i depresji. Po
710 PSYCHOLOGIA EMOCJI
sobie dni. Dzień po zakończeniu pisania badań nad otwartością emocjonalną, wyko-
wszystkim badanym podano szczepionkę prze- rzystujących pisanie, wiarygodnie pokazuje
ciw zapaleniu wątroby typu B i poddano ich poprawę zdrowia w samoopisie osób bada-
obserwacji ze względu na rozwój odpowiednich nych, w obiektywnych wskaźnikach zdrowia
przeciwciał. W porównaniu z grupą kontrolną (takich jak wizyty u lekarza) i w zmianach im-
osoby z grupy ekspresji emocjonalnej wykazy- munologicznych w porównaniu z osobami,
wały istotnie wyższy poziom przeciwciał prze- które pisały o sprawach niebudzących emocji.
ciw antygenom zapalenia wątroby typu B przez W dodatku zmiany stanu zdrowia, jakie powo-
następnych sześć miesięcy. W tym i w następ- duje pisanie o emocjach, nie wynikają ze zmian
nych badaniach, w których porównywano grupy w zachowaniach prozdrowotnych (na przykład
pisemnie ujawniające emocje z grupami two- zmian dotyczących ćwiczeń gimnastycznych,
rzącymi teksty opisujące codzienne zdarzenia, palenia czy diety).
wystąpiły powtarzające się istotne różnice mię-
dzygrupowe pod względem liczby krążących
limfocytów T (CD4 i CD8) i ogólnej liczby krą-
żących limfocytów, ale nie proporcji liczby lim- WNIOSKI
focytów CD4 do liczby limfocytów CD8. Innym
interesującym rezultatem jest to, że choć w gru- Aby zrozumieć wyniki badań dotyczących
pie kontrolnej liczba krążących limfocytów związku między emocjami a odpornością, na-
zmieniała się w trakcie trwania badań, to była leży wyjść poza czysto biologiczne czy fizyczne
ona względnie stała w grupie eksperymental- traktowanie układu odpornościowego i powią-
nej, co sugeruje, że różnice międzygrupowe wy- zać jego właściwości autogeneratywne oraz
nikały z chwilowych skoków liczby limfocytów zdolność do odróżniania Ja od nie-Ja z procesa-
po wykonaniu zadania w grupie kontrolnej. Po- mi psychologicznymi, społecznymi i kulturowy-
zwala to przypuszczać, że łagodzenie chwilo- mi. Model tełeologicznej koherencji (harmonii
wych wahań immunologicznych może wywierać celów; Booth i Ashbridge, 1992; 1993) zakłada,
wpływ na prozdrowotne efekty otwartości emo- że układ odpornościowy, zaangażowany w szer-
cjonalnej (Booth, Petrie i Pennebaker, 1997). sze procesy samookreślania, ma z dziedzinami
Potwierdzają to wykonane niedawno kontrolowa- neurobiologii i psychologii wspólny cel - ustala-
ne próby losowe (Smyth, Stone, Hurewitz i Kaell, nie i utrzymywanie tożsamości Ja. Ponadto na-
1999). W badaniu tym 58 pacjentów chorych na tura tego związku jest uzależniona od wymagań
astmę i 49 pacjentów z reumatoidalnym zapale- spójnej koordynacji wszystkich aspektów samo-
niem stawów poproszono, by w ciągu trzech na- definiowania się jednostki.
stępujących po sobie dni pisali albo na temat
zdarzeń z ich życia związanych z silnym stre- Z perspektywy istot żywych oznacza to, że
sem, albo na tematy neutralne emocjonalnie. ramy, w jakich pojawia się rozpoznawanie im-
Przez następne cztery miesiące u pacjentów, munologiczne, nie mogą być traktowane jedy-
którzy opisywali stresujące doświadczenia ży- nie jako kontekst, w którym działają komórki,
ciowe, stwierdzano klinicznie istotną poprawę molekuły, antygeny i receptory, ale też jako
stanu zdrowia w porównaniu z pacjentami wszelkie dziedziny życia, w których jednostki
z grupy kontrolnej. Poprawy stanu zdrowia same siebie definiują . Dlatego indywidualne
u tych pacjentów, cierpiących na immunozależ- znaczenie zdarzeń towarzyszących bodźcowi
ne chroniczne dolegliwości, nie można było antygenowemu (jak na przykład ekspozycja na
przypisać jakiejkolwiek, zaaplikowanej im infekcje wirusowe lub bakteryjne) prawdopo-
wszystkim, standardowej terapii medycznej. dobnie determinuje właściwości (naturę, specy-
ficzność, wielkość, czas trwania i tym podobne)
Wreszcie, opublikowana ostatnio meta- każdej obserwowanej reakcji immunologicz-
analiza badań nad otwartością emocjonalną, nej. Natomiast zachowanie układu odporno-
w których wykorzystano pisemne relacje ściowego wobec własnych i obcych antygenów
uczestników, wskazuje, że pisanie o emocjach może wpływać na spostrzeganie siebie i spo-
jest bardziej korzystne dla mężczyzn niż dla strzeganie relacji w sferze psychosocjokultu-
kobiet (Smyth, 1998). Ponadto paradygmat rowej. Doświadczymy tego przelotnie, gdy na-
EMOCJE A ODPORNOŚĆ 713
bawimy się łagodnej infekcji górnych dróg Kiedy badanych proszono o pisanie lub
oddechowych (na przykład przeziębienia) mówienie o przykrych doświadczeniach osobi-
i zupełnie inaczej spojrzymy na świat i nasze stych, następowała u nich wyraźna poprawa
z nim relacje. Fizjologicznie można takie zja- stanu zdrowia fizycznego. Analizy dokonywa-
wiska opisać poprzez mechanizmy krzyżowe- nych przez osoby badane opisów traumatycz-
go komunikowania się układów odpornościo- nych przeżyć wskazują, że ci ludzie, których
wego i nerwowego (neurohormony, neuro- stan zdrowia się poprawił, w trakcie ekspery-
przekaźniki, cytokiny i tym podobne), ale mentu częściej używali relatywnie wielu pozy-
takie opisy niewiele nam mówią o zdarzeniach tywnych słów wyrażających emocje oraz
w kontekście tworzenia spójnej wizji samego umiarkowanej liczby emocjonalnych słów
siebie w zrozumiałym świecie. o znaczeniu negatywnym. Niezależnie od wer-
Błędem jest założenie, że poszczególne balnej ekspresji emocji coraz częstsze używa-
emocje i stosowne zmiany immunologiczne nie przez badanych słów odnoszących się do
odpowiadają sobie w sposób jednoznaczny. wglądu, przyczyn i kojarzenia poznawczego
Podobnie nie powinniśmy oczekiwać, że pew- przez kilka dni, w których prowadzono ekspe-
ne typy zdarzeń będą mieć ściśle określony ryment, łączyło się z poprawą stanu zdrowia
wpływ na odporność, ponieważ decydującym (Pennebaker, Mayne i Francis, 1997). Ozna-
czynnikiem determinującym ten wpływ może cza to, że konstruowanie spójnej narracji
być znaczenie przypisywane zdarzeniom współdziała w terapeutycznym pisaniu z po-
w kontekście indywidualnych doświadczeń ży- sługiwaniem się zarówno słowami określający-
ciowych. Myślimy o pewnych zdarzeniach, że mi pozytywne, jak i negatywne emocje. Rozu-
są stresujące, i dlatego oczekujemy, iż będą mienie zachowań immunologicznych w kate-
wywierały negatywny wpływ na odporność or- goriach harmonii celów w ramach różnych
ganizmu. Jak wielkie jest to uproszczenie, dziedzin samookreślania się jednostki spra-
można pokazać na przykładzie opublikowa- wia, że coraz częściej zaczynamy patrzeć na
nych niedawno badań. Kontrolę ruchu po- odporność organizmu w kategoriach spójności
wietrznego uważa się za szczególnie stresujące wyrażania samego siebie. Układ odpornościo-
zajęcie ze względu na intensywność, nieprzewi- wy funkcjonuje nie tyle jak żołnierz, ile raczej
dywalność i odpowiedzialność tej pracy. Jed- jak ogrodnik; bardziej jak grupa straży są-
nak gdy Zeier, Brauchli i Joller Jemelka (1996) siedzkiej niż jak oddział policji. Znaczenie
ocenili psychofizjologiczne reakcje stresowe zdarzeń w kontekście psychospołecznym mo-
u kontrolerów ruchu lotniczego przed każdą że mieć implikacje dla znaczenia Ja w kontek-
z dwudniowych sesji roboczych i po nich, ście immunologicznym. Tak jak nasz obraz
stwierdzili, że sesje robocze wywoływały znacz- świata* zmienia się podczas choroby zależnej
ny wzrost stężenia i wydzielania slgA oraz kor- od odporności, tak można oczekiwać, że zmiany
tyzolu, w przeciwieństwie do oczekiwanych znaczenia ważnych wydarzeń w naszym życiu
efektów immunosupresyjnych. Reakcja korty- (na przykład pod wpływem ekspresji emocjo-
zolowa była skorelowana ze stopniem rzeczy- nalnej lub zmian poznawczych) będą oddziały-
wistego lub odczuwanego obciążenia pracą, wały na aktywność naszego układu odporno-
a wzrost slgA - nie. Zatem za obserwowany ściowego (Booth, 1996; 1999).
wzrost slgA odpowiedzialne było raczej pozy-
tywne zaangażowanie emocjonalne niż wpływ
negatywnego stresu. Podobnie w badaniach lu-
dzi, których dotychczasowy tryb życia uległ PODZIĘKOWANIA
radykalnym zmianom na skutek trzęsienia ziemi
w Northridge w Kalifornii w 1994 roku, odpo-
wiedniość reakcji psychologicznych w stosunku Prace nad tym rozdziałem zostały dofinanso-
do rzeczywistego stopnia zagrożenia życia oka- wane przez Komitet Badań Naukowych Uni-
zała się najmniej niszcząca dla aktywności wersytetu w Auckland w postaci grantu przy-
układu odpornościowego (Solomon, Seger- znanego Rogerowi J. Boothowi i przez Naro-
strom, Grohr, Kemeny i Fahey, 1997). dowy Instytut Zdrowia, który przyznał grant
(Nr MH52391) Jamesowi W. Pennebakerowi.
714 PSYCHOLOGIA EMOCJI
LITERATURA
Bauer, J., Hohagen, F., Gimmel, E., Bruns, F., Lis, S., Cohen, S., Tyrrell, D. A., Smith, A. P. (1993). Negative
Krieger, S., Ambach, W., Guthmann, A., Grunze, H., life events, perceived stress, negative affect, and su-
Fritschmontero, R„ Weissbach, A., Ganter, U., Fromm- sceptibility to the common cold. Journal of Persona-
berger, U., Riemann, D., Berger, M. (1995). Induc- lity and Social Psychology, 64 (1), 131-140.
tion of cytokine synthesis and fever suppresses REM Dabkowska, M., Rybakowski, J. K. (1997). Increased al-
sleep and improves mood in patients with major de- lergic reactivity of atopic type in mood disorders and
pression. Biological Psychiatry, 38 (9), 6 1 1 - 6 2 1 . schizophrenia. European Psychiatry, 12 (5), 249-254.
Black, P. H. (1994a). Central nervous system-immune Dillon, K. M„ Minchoff, B„ Baker, K. H. (1985). Positive
system interactions: Psychoneuroendocrinology of emotional states and enhancement of the immune
stress and its immune consequences. Antimicrobial system. International Journal of Psychiatrio Medicine
Agents and Chemotherapy, 38 (1), 1 - 6 . 15(1), 13-18. , '
Black, P. H. (1994b). Immune system-central nervous Esterling, B. A., Antoni, M. H., Fletcher, M. A., Margulies, S,,
system interactions: Effect and immunomodulatory Schneiderman, N. (1994). Emotional disclosure
consequences of immune system mediators on the through writing or speaking modulates latent Epste-
brain. Antimicrobial Agents and Chemotherapy, 38 in-Barr virus antibody titers. Journal of Consulting
(1), 7 - 1 2 . and Clinical Psychology, 62(1), 130-140.
Booth, R. J. (1996). Contrary to Lloyd, the animating idea Esterling, B. A., Antoni, M. H., Kumar, M„ Schneiderman, N.
of psychoneuroimmunology has not lost its heuristic (1990). Emotional repression, stress disclosure re-
value. Advances in Mind-Body Medicine, 12 (1), sponses, and Epstein-Barr viral capsid antigen titers.
12-16. Psychosomatic Medicine, 52 (4), 397-410.
Booth, R. J. (1998). Stress and the immune system. W: Felten, D. L„ Felten, S. Y„ Bellinger, D. L„ Madden, K. S.
I. M. Roitt, P. J. Delves (red.), Encyclopedia of im- (1993). Fundamental aspects of neural-immune si-
munology (wyd. II, s. 2220-2228). London: Acade- gnaling. Psychotherapy and Psychosomatics, 60
mic Press. (1), 4 6 - 5 6 .
Booth, R. J. (1999). Language, self, meaning, and health. Futterman, A. D., Kemeny, M. E., Shapiro, D„ Fahey, J. L.
Advances in Mind-Body Medicine, 15(3), 171-175. (1994). Immunological and physiological changes
Booth, R. J., Ashbridge, K. R. (1992). Teleological cohe- associated with induced positive and negative mood.
rence: Exploring the dimensions of the immune sys- Psychosomatic Medicine, 56 (6), 4 9 9 - 5 1 1 .
tem. Scandinavian Journal of Immunology, 36 (6), Futterman, A. D., Kemeny, M. E., Shapiro, D., Polonsky, W.,
751-759. Fahey, J. L. (1992). Immunological variability asso-
Booth, R. J., Ashbridge, K. R. (1993). A fresh look at the ciated with experimentally-induced positive and ne-
relationship between the psyche and immune sys- gative affective states. Psychological Medicine, 22
tem: Teleological coherence and harmony of pur- (1), 2 3 1 - 2 3 8 .
pose. Advances in Mind-Body Medicine, 9 (2), 4 - 2 3 . Futterman, A. D., Wellisch, D. K., Zighelboim, J., Luna-
Booth, R. J„ Petrie, K. J„ Pennebaker, J. W. (1997). raines, M., Weiner, H. (1996). Psychological and im-
Changes in circulating lymphocyte numbers follo- munological reactions of family members to patients
wing emotional disclosure: Evidence of buffering. undergoing bone marrow transplantation. Psychoso-
Stress Medicine, 13 (1), 2 3 - 2 9 . matic Medicine, 58 (5), 4 7 2 - 4 8 0 .
Cacioppo, J. T. (1994). Social neuroscience: Autonomie, Gerritsen, W., Heijnen, C. J., Wiegant, V. M., Bermond, B„
neuroendocrine, and immune responses to stress. Frijda, N. H. (1996). Experimental social fear: Immu-
Psychophysiology, 31 (2), 113-128. nological, hormonal, and autonomie concomitants.
Christensen, A. J„ Edwards, D. L., Wiebe, J. S., Benotsch, Psychosomatic Medicine, 58 (3), 273-286.
E. G„ McKelvey, L„ Andrews, M., Lubaroff, D. M. Gilbert, D. G., Stunkard, M. E., Jensen, R. A., Detwiler,
(1996). Effect of verbal self-disclosure on natural kil- F. R. J., Martinko, J. M. (1996). Effects of exam
ler celi activity: Moderating influence of cynical hosti- stress on mood, cortisol, and immune functioning:
lity. Psychosomatic Medicine, 58 (2), 150-155. Influences of neuroticism and smoker-non-smoker
Cohen, S., Doyle, W. J., Skoner, D. P., Rabin, B. S., status. Personality and lndividual Differences, 21
Gwaltney, J. M. (1997). Social ties and susceptibili- (2), 2 3 5 - 2 4 6 .
ty to the common cold. Journal of the American Me- Glaser, R„ Pearson, G. R„ Bonneau, R. H., Esterling, B. A.,
dical Association, 2 7 7 (24), 1940-1944. Atkinson, C., Kiecolt-Glaser, J. K. (1993). Stress and
Cohen, S., Tyrrell, D. A., Smith, A. P. (1991). Psychologi- the memory T-cell response to the Epstein-Barr vi-
cal stress and susceptibility to the common cold. rus in healthy medical students. Health Psychology,
New England Journal of Medicine, 325 (9), 606-612. 12 (6), 4 3 5 - 4 4 2 .
EMOCJE A O D P O R N O Ś Ć 715
Greenberg, M. A., Stone, A. A. (1992). Emotional disclo- Mayne, T. J., Oleary, A., McCrady, B„ Contrada, R., La-
sure about traumas and its relation to health: Effects bouvie, E. (1997). The differential effects of acute
of previous disclosure and trauma severity. Journal marital distress on emotional, physiological and im-
of Personality and Social Psychology, 63 (1), mune functions in maritally distressed men and wo-
75-84. men. Psychology and Health, 12 (2), 2 7 7 - 2 8 8 .
Harrington, L., Affleck, G., Urrows, S., Tennen, H., Hig- Mittwoch-Jaffe, T„ Shalit, F„ Srendi, B„ Yehuda, S.
gins, P., Zautra, A., Hoffman, S. (1993). Temporal (1995). Modification of cytokine secretion following
covariation of soluble interleukin-2 receptor levels, mild emotional stimuli. Neuroreport, 6 (5), 7 8 9 - 7 9 2 .
daily stress, and disease activity in rheumatoid arth- Murray, E. J., Segal, D. L. (1994). Emotional processing
ritis. Arthritis and Rheumatism, 36 (2), 1 9 9 - 2 0 3 . in vocal and written expression of feelings about
Kemeny, M. E., Weiner, H„ Duran, R., Taylor, S. E., Vis- traumatic experiences. Journal of Trauma and
scher, B., Fahey, J. L. (1995). Immune system chan- Stress, 7 (3), 3 9 1 - 4 0 5 .
ges after the death of a partner in HIV-positive gay Pennebaker, J. W. (1993). Putting stress into words: He-
men. Psychosomatic Medicine, 57 (6), 5 4 7 - 5 5 4 . alth, linguistic, and therapeutic implications. Beha-
Khansari, D. N., Murgo, A. J., Faith, R. E. (1990). Effects viour Research and Therapy, 31 (6), 5 3 9 - 5 4 8 .
of stress on the immune system. Immunology To- Pennebaker, J. W. (1997a). Opening up: The healing po-
day, 11 (5), 1 7 0 - 1 7 5 . wer of expressing emotions (wyd. popr.). New York:
Kiecolt-Glaser, J. K„ Malarkey, W. B.,Chee, M., Newton, T., Guilford Press.
Cacioppo, J. T„ Mao, H. Y„ Glaser, R. (1993). Ne- Pennebaker, J. W. (1997b). Writing about emotional
gative behavior during marital conflict is associated experiences as a therapeutic process. Psychological
with immunological down-regulation. Psychosoma- Science, 8,162-166.
tic Medicine, 55 (5), 3 9 5 - 4 0 9 . Pennebaker, J. W., Barger, S. D., Tiebout, J. (1989). Dis-
Knapp, P. H., Levy, E. M., Giorgi, R. G„ Black, P. H., Fox, closure of traumas and health among Holocaust sur-
B. H., Heeren, T. C. (1992). Short-term immunologi- vivors. Psychosomatic Medicine, 51 (5), 5 7 7 - 5 8 9 .
cal effects of induced emotion. Psychosomatic Me- Pennebaker, J. W., Colder, M„ Sharp, L. K. (1990). Ac-
dicine, 54 (2), 1 3 3 - 1 4 8 . celerating the coping process. Journal of Personali-
Labott, S. M„ Ahleman, S„ Wolever, M. E„ Martin, R. B. ty and Social Psychology, 58 (3), 5 2 8 - 5 3 7 .
(1990). The physiological and psychological effects Pennebaker, J. W., Kiecolt-Glaser, J. K., Glaser, R.
of the expression and inhibition of emotion. Behavio- (1988). Disclosure of traumas and immune function:
ral Medicine, 16 (4), 1 8 2 - 1 8 9 . Health implications for psychotherapy. Journal of
Laidlaw, T. M., Booth, R. J., Large, R. G. (1996). Reduc- Consulting and Clinical Psychology, 56 (2),
tion in skin reactions to histaminę after a hypnotic 239-245.
procedure. Psychosomatic Medicine, 58 (3), Pennebaker, J. W., Mayne, T. J„ Francis, M. E. (1997).
242-248. Linguistic predictors of adaptive bereavement. Jour-
Lutgendorf, S. K., Antoni, M. H„ Ironson, G., Klimas, N., nal of Personality and Social Psychology, 72 (4),
Fletcher, M. A., Schneiderman, N. (1997). Cognitive 863-871.
processing style, mood, and immune function follo- Pennebaker, J. W., Susman, J. R. (1988). Disclosure of
wing HIV seropositivity notification. Cognitive Thera- traumas and psychosomatic processes. Social
py and Research, 21 (2), 1 5 7 - 1 8 4 . Science and Medicine, 26 (3), 3 2 7 - 3 3 2 .
Lutgendorf, S. K„ Antoni, M. H., Kumar, M., Schneider- Petrie, K. J., Booth, R. J„ Pennebaker, J. W., Davison, K.
man, N. (1994). Changes in cognitive coping strate- P., Thomas, M. G. (1995). Disclosure of trauma and
gies predict EBV-antibody titer change following immune response to a hepatitis B vaccination pro-
a stressor disclosure induction. Journal of Psycho- gram. Journal of Consulting and Clinical Psycholo-
somatic Research, 38 (1), 6 3 - 7 8 . gy, 63 (5), 7 8 7 - 7 9 2 .
Maier, S. F., Watkins, L. R. (1998). Cytokines for psycho- Ravindran, A. V., Griffiths, J„ Merali, Z., Anisman, H.
logists: Implications of bidirectional immune-to-brain (1996a). Primary dysthymia: A study of several psy-
communication for understanding behavior, mood, chosocial, endocrine and immune correlates. Jour-
and cognition. Psychological Review, 105 (1), nal of Affectm Disorders, 40 (1-2), 7 3 - 8 4 .
83-107. Ravindran, A. V., Griffiths, J., Merali, Z., Anisman, H.
Malarkey, W. B., Kiecolt-Glaser, J. K., Pearl, D., Glaser, R. (1996b). Variations of lymphocyte subsets associa-
(1994). Hostile behavior during marital conflict alters ted with stress in depressive populations. Psycho-
pituitary and adrenal hormones. Psychosomatic Me- neuroendocrinology, 21 (8), 6 5 9 - 6 7 1 .
dicine, 56 (1), 4 1 - 5 1 . Sakic, B., Szechtman, H„ Talangbayan, H„ Denburg, S. D.,
Martin, R. B„ Guthrie, C. A., Pitts, C. G. (1993). Emotio- Carbotte, R. M., Denburg, J. A. (1994). Disturbed
nal crying, depressed mood, and secretory immuno- emotionality in autoimmune MRL-lpr mice. Physiolo-
globulin A. Behavioral Medicine, 19 (3), 111 - 1 1 4 . gy and Behavior, 56 (3), 6 0 9 - 6 1 7 .
716 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Smyth, J. M. (1998). Written emotional expression: Ef- celi activity. Psychology and Health, 12 (3)
fect sizes, outcome types, and moderating variables. 319-327.
Journal of Consulting and Clinical Psychology, 66, Watkins, A. D. (1994). Hierarchical cortica! control of
174-184. neuroimmunomodulatory pathways. Neuropatholo-
Smyth, J. M„ Stone, A. A., Hurewitz, A., Kaell, A. (1999). gy and Applied Neurobiology, 20 (5), 4 2 3 - 4 3 1 .
Effects of writing about stressful experience on Watkins, A. D. (1995). Perceptions, emotions, and im-
symptom reduction in patients with asthma or rheu- munity: An integrated homeostatic network. Ouarter-
matoid arthritis: A randomized trial. Journal of the ly Journal of Medicine, 88 (4), 2 8 3 - 2 9 4 .
American Medical Association, 281 (14), 1304-1309.
Watson, D., Pennebaker, J. W. (1989). Health complaints,
Solomon, G. F., Segerstrom, S. C., Grohr, P., Kemeny, M„ stress, and distress: Exploring the central role of ne-
Fahey, J. (1997). Shaking up immunity: Psychological gative affectivity. Psychological Review, 96 (2)
and immunological changes after a natural disaster. 234-254.
Psychosomatic Medicine, 59 (2), 1 1 4 - 1 2 7 .
Wittling, W., Pfluger, M. (1990). Neuroendocrine hemi-
Sternberg, E. M. (1997). Emotions and disease: From ba-
sphere asymmetries: Salivary cortisol secretion du-
lance of humors to balance of molecules. Naturę
ring lateralized viewing of emotion-related and neu-
Medicine, 3 (3), 2 6 4 - 2 6 7 .
tral films. Brain and Cognition, 14 (2), 2 4 3 - 2 6 5 .
Stone, A. A., Marco, C. A., Cruise, C. E., Cox, D. S., Neale,
J. M. (1996). Are stress-induced immunological Zachariae, R., Bjerring, P., Zachariae, C., Arendt Nielsen, L,,
changes mediated by mood?: A closer look at how Nielsen, T., Eldrup, E., Larsen, C. S., Gotliebsen, K!
both desirable and undesirable daily events influence (1991). Monocyte chemotactic activity in sera after
slgA antibody. International Journal of Behavioral hypnotically-induced emotional states. Scandinavian
Medicine, 3 (1), 1 - 1 3 . Journal of Immunology, 34 (1), 7 1 - 7 9 .
Theorell, T., Blomkvist, V., Jonsson, H., Schulman, S., Żakowski, S. G., McAllister, C. G., Deal, M„ Baum, A.
Berntorp, E., Stigendal, L. (1995). Social support (1992). Stress, reactivity, and immune function in
and the development of immune function in human healthy men. Health Psychology, 11(4), 2 2 3 - 2 3 2 .
immunodeficiency virus infection. Psychosomatic Zeier, H„ Brauchli, P„ Joller Jemelka, H. I. (1996). Ef-
Medicine, 57 (1), 3 2 - 3 6 . fects of work demands on immunoglobulin A and
Valdimarsdottir, H. B., Bovbjerg, D. H. (1997). Positive cortisol in airtraffic controllers. Biological Psycholo-
and negative mood: Association with natural killer gy; 42 (3), 4 1 3 - 4 2 3 .
Część VII
WYBRANE EMOCJE
k b
ZAKONCZENIE
PODZIĘKOWANIA
POZNAWCZEJ
I KLINICZNEJ
Arne Ohman
RODZAJE STRACHU/LĘKU
KONTEKST SYTUACYJNY
Strach/lęk może się koncentrować na źródłach
zewnętrznych (jak w wypadku fobii) albo nie STRACHU I LĘKU
dotyczyć żadnej konkretnej sytuacji (jak w wy-
padku lęku uogólnionego). Klein (1981) w swo- TRAUMATYCZNE SYTUACJE
jej znanej rekonceptualizacji lęku dowodzi, że
strach/lęk może występować w formie epizo- Skrajne zagrożenie życia człowieka (lub życia
dycznych ataków paniki (to znaczy nagłych jego bliskich krewnych) wzbudza intensywne
przypływów emocji, zdominowanych przez ob- przerażenie i może mieć długotrwałe konse-
jawy fizyczne, czasami związanych z wyraźnym kwencje w postaci zespołu stresu pourazowego
bodźcem wyzwalającym, a czasami nie) albo ja- (posttraumatic stress disorder - PTSD). Uraz
ko stałe psychiczne zaabsorbowanie mniej lub mogą też wywoływać naturalne katastrofy, ta-
bardziej realnym zagrożeniem. Mimo że odręb- kie jak powódź czy huragan, które niszczą dom
ność tych dwóch form lęku była kwestionowana lub powodują zagładę całej społeczności; trau-
(np. Margraf, Ehlers i Roth, 1986a; 1986b), ma grozi również tym, którzy są świadkami
koncepcja Kleina wywarła ogromny wpływ na okaleczenia lub śmierci innych ludzi w następ-
badanie, diagnozowanie i leczenie lęku. stwie wypadku albo aktu przemocy. Człowiek
Jak wynika z przytoczonych opisów, strach może doznać urazu indywidualnie, na przykład
/lęk może być spostrzegany zarówno jako stan jako ofiara gwałtu lub pobicia, albo w grupie,
emocjonalny, który jest wywoływany w kon- na przykład w trakcie działań wojennych. Jeśli
kretnym kontekście i ma ograniczony czas konsekwencją urazu jest PTSD, to ofiara wciąż
trwania, jak i jako cecha osobowości, typowa na nowo przeżywa traumatyczne wydarzenie
dla jednostki niezależnie od momentu i sytu- (między innymi w formie obrazów z przeszło-
acji (np. Spielberger, 1972; Rapee, 1991). Kli- ści); unika bodźców lub wydarzeń kojarzonych
niczny strach/niepokój różni się od „normal- z traumą; i doświadcza ogólnego odrętwienia
nego" między innymi tym, że: jest nawracający emocjonalnego. Do typowych objawów lęku to-
i uporczywy; jego natężenie jest nieadekwatne warzyszących PTSD należą: zaburzenia snu
do obiektywnie istniejącego zagrożenia; czę- i koncentracji, rozdrażnienie lub ataki złości,
sto paraliżuje człowieka, powodując bezrad- nadmierna czujność i nerwowość. Niektóre wy-
ność i niezdolność do radzenia sobie; i upośle- darzenia, takie jak tortury, z reguły prowadzą
dza funkcjonowanie psychospołeczne lub fi- do PTSD; natomiast inne, takie jak katastrofy
zjologiczne (np. Lader i Marks, 1973). czy wypadki samochodowe, jedynie czasami
powodują to zaburzenie (APA, 1994).
Objawy strachu/lęku, zarówno obserwo-
wane, jak i opisywane przez badanych, podda-
wano analizie czynnikowej. Wyniki tego typu
badań zgodnie przemawiają za rozróżnieniem NAJCZĘSTSZE FOBIE I SYTUACJE
między „somatyczną hiperaktywnością" (prze- POTENCJALNIE FOBICZNE
jawiającą się na przykład poceniem się, rumie-
nieniem, płytkim oddechem oraz relacjono- Większość sytuacyjnych aspektów ludzkiego
wanymi: kołataniem serca, dyskomfortem strachu ma związek z kwestią przetrwania -
w jamie brzusznej i bólami) a „łękiem po- czy to w wymiarze jednostkowym, czy ewolu-
znawczym bądź psychicznym" (obejmującym cyjnym. Arrindell, Pickersgill, Merckelbach,
między innymi natrętne i niechciane myśli, Ardon i Cornet (1991) opublikowali wyczer-
martwienie się, ruminacje, niepokój i czasami pujący przegląd badań, w których dokonywa-
722 PSYCHOLOGIA EMOCJI
no analizy czynnikowej danych dotyczą- 1986). Nic dziwnego zatem, że interakcje spo-
cych strachu, pochodzących z samoopisów łeczne czasami budzą strach. W wypadku lęku
lub zbieranych metodą kwestionariuszową. Po przed śmiercią i chorobą oraz związanymi
przyjęciu ściśle określonych kryteriów meto- z nimi stanami somatycznymi potencjalne za-
dologicznych autorzy zakwalifikowali do wła- grożenie dla przetrwania wydaje się oczywiste.
snej analizy dwadzieścia pięć spośród trzydzie- Chociaż wiele zwierząt jest przyjaznych czło-
stu ośmiu opublikowanych badań. Stwierdzili, wiekowi i stanowi pożądane towarzystwo, to
że zidentyfikowane w tych badaniach 194 niewątpliwie zwierzęta drapieżne były stałym
czynniki i składniki można uporządkować zagrożeniem w trakcie ewolucji człowieka-
w czteroczynnikową strukturę. Pierwszy z tych uzasadniona wydaje się również teza o wyjąt-
czynników stanowiły „lęki dotyczące wydarzeń kowym statusie gadów jako prototypowych
lub sytuacji interpersonalnych". Zaliczono tu drapieżników (Óhman, 1986; Óhman, Dim-
lęk przed krytyką i interakcjami społecznymi, berg i Óst, 1985). I wreszcie, lęki agorafobicz-
odrzuceniem, konfliktami i oceną, jak również ne skupiają się na braku bezpieczeństwa wyni-
przed agresją interpersonalną oraz widokiem kającym z oddzielenia od bezpiecznego schro-
aktów seksualnych i agresywnych scen. Drugi nienia i rodziny oraz na unikaniu miejsc
czynnik zdefiniowano jako „lęki związane ze kojarzonych z uczuciem paniki i dyskomfortu.
śmiercią, obrażeniami cielesnymi, chorobami, Nietrudno zauważyć, że czynniki wyodręb-
krwią i zabiegami chirurgicznymi". Kategoria nione przez Arrindella i współpracowników
ta miała raczej heterogeniczny charakter (1991) odpowiadają czterem głównym typom
i obejmowała: obawy przed chorobami i kalec- fobii: fobii społecznej, hematofobii, zoofobii
twami; uskarżanie się na problemy somatycz- i agorafobii. Ponadto drugi czynnik obejmuje
ne i psychiczne; lęki przed samobójstwem, ho- obawy obserwowane często w lęku panicznym
moseksualnością i niesprawnością seksualną; (na przykład lęk przed omdleniem) oraz w za-
i lęk przed utratą kontroli. Mieściły się tu po- burzeniu obsesyjno-kompulsyjnym (na przykład
nadto lęki przed zabrudzeniem, omdleniem lęk przed zabrudzeniem).
i innymi zagrożeniami dla zdrowia somatycz-
Rozwijając tezę Seligmana (1971) o goto-
nego. Trzeci czynnik, „fobie na punkcie zwie-
wości do reakcji fobicznych, wraz ze współpra-
rząt", dotyczył lęku przed zwierzętami domo-
cownikami (Óhman i in., 1985) dowodzimy, że
wymi; przed innymi małymi, często nieszkodli-
wymienione czynniki można traktować jako
wymi stworzeniami; i przed zwierzętami
odzwierciedlenie podstawowych systemów be-
rojącymi się i pełzającymi, takimi jak owady
hawioralnych, ukształtowanych w procesie
czy gady. Czwarty czynnik stanowiły „lęki ago-
ewolucji. Wskazujemy zwłaszcza, że lęki spo-
rafobiczne". Znalazły się tu obawy przed prze-
łeczne wypływają z systemu dominacji-pod-
bywaniem w miejscu publicznym (takim jak
porządkowania, a ich funkcja adaptacyjna po-
sklep czy centrum handlowe) i w tłumie, a tak-
legała na utrzymywaniu porządku społeczne-
że lęk przed zamkniętymi przestrzeniami (ta-
go, jako że ułatwiały ustalenie hierarchii
kimi jak windy, tunele, teatry czy kościoły).
dominacji. Natomiast fobie na punkcie zwie-
Do tej kategorii dołączono również lęki przed
rząt można przypisywać systemowi obrony
samodzielnym podróżowaniem pociągiem czy
przed drapieżnikami, który bierze swój począ-
autobusem, przed przechodzeniem przez mosty
tek ze strachu wczesnych ssaków przed gada-
i przed otwartą przestrzenią.
mi i skłania do natychmiastowej ucieczki
Cztery wymienione czynniki reprezentują przed potencjalnym atakiem.
sytuacje mające duże znaczenie dla ewolucji Oddziaływanie owych - zasadniczo adapta-
człowieka (zob. Seligman, 1971). Historia cyjnych - systemów może się obrócić na nieko-
ludzkości obfituje w przykłady konfliktów spo- rzyść i doprowadzić do powstania fobii spo-
łecznych, które wymknęły się spod kontroli łecznych i zoofobii, jeżeli reakcja strachu zo-
i stanowiły śmiertelne niebezpieczeństwo, nie stanie uwarunkowana na bodziec, który
mówiąc już o zagrożeniu społecznym związa- w ekosystemie współczesnego człowieka jest
nym z porażką i upokorzeniem (Óhman, całkowicie nieszkodliwy. Zakłada się, że ewo-
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 723
łucja wyposażyła nas w skłonność do kojarze- nie fobiczne (na przykład węże, pająki, gniew-
nia strachu z sytuacjami, które stanowiły za- ne wyrazy twarzy) oraz na bodźce neutralne
grożenie dla przetrwania naszych przodków (takie jak kwiaty, grzyby, obojętne lub przyja-
(Seligman, 1971). Skłonność ta musi mieć zne wyrazy twarzy). Ogólnie rzecz biorąc,
swoje źródło w genach, a zatem należy oczeki- stwierdzono, że reakcje warunkowe na bodźce
wać genetycznie uwarunkowanej zmienności potencjalnie fobiczne wykazywały wzmożoną
w fobii. Za słusznością tej tezy przemawiają odporność na wygaszenie w porównaniu z re-
dane z zakresu genetyki behawioralnej, z któ- akcjami na bodźce neutralne (choć nie wszyst-
rych wynika, że fobie zwierząt są wynikiem in- kie wyniki były zgodne z tym wzorcem; (Dim-
terakcji pomiędzy komponentem genetycznym berg i Óhman, 1996; McNally, 1987; Óhman,
wspólnym dla wszystkich fobii a specyficznym 1993). Na rycinie 36.1 przedstawiono przykła-
oddziaływaniem środowiska (Kendler, Neale, dowe dane dotyczące reakcji przewodności
Kessler, Heath i Eaves, 1992). W związku skóry, pochodzące z badania, w którym posłu-
z tym, jakkolwiek wszyscy ludzie mają predys- żono się paradygmatem warunkowania na po-
pozycje do szybkiego przyswajania określo- jedynczy bodziec.
nych fobii (na przykład lęku przed wężami), to
u niektórych osób te predyspozycje są większe
niż u innych. Co więcej, ewentualne rozwinię-
BODŹCE WYWOŁUJĄCE PANIKĘ
cie się fobii zależy od ekspozycji środowisko-
wej. Hipotezy te były testowane w ekspery- Biologicznie zorientowani autorzy teorii pani-
mentach wykorzystujących warunkowanie au- ki (np. Klein, 1981; Sheehan, 1982) twierdzą,
tonomiczne (zob. Dimberg i Óhman, 1996; że napady paniki są spontaniczne lub że mają
McNally, 1987; Óhman, 1993), w których kon- pochodzenie endogenne. Teoretycy ci utrzy-
centrowano się na porównywaniu przyswajania mują zatem, że podstawową cechą paniki jest
i odporności na wygaszenie warunkowych re- brak bodźca wywołującego. Jednakże oceny
akcji przewodności skóry na bodźce potencjal- prospektywne wskazują, że naturalnie wystę-
0,5 0,5
0,4 0,4
cc 0,3 0,3
o
0,2
% 0,2
0,1
0,1
_L
1 2
Serie prób wygaszenia
Warunkowanie h « Uwrażliwienie Tylko kontrola
pujące ataki paniki są z reguły wyzwalane mechanizm przystosowawczy, który rozwinął się
przez jakieś wydarzenia, takie jak kłótnia w procesie ewolucji, by ułatwiać ucieczkę preed
z członkiem rodziny czy problemy w pracy śmiertelnym niebezpieczeństwem. Nagłe przyspie-
(Freedman, Ianni, Ettedgui i Puthezhath, szenie akcji serca powoduje zwiększony dopływ krwi
1985) albo wyobrażanie sobie zagrożenia i stra- do mięśni, kosztem ukrwienia trzewi, w których od-
chu (Hibbert, 1984). Panika może być wywoły- czuwana jest czczość, i skóry, która blednie. Szybki
wana przez bodźce wewnętrzne - na przykład i głęboki oddech prowadzi do podwyższenia zawar-
zmiany szybkości rytmu serca (Pauli i in., 1991) tości tlenu we krwi. Wydzielany pot chłodzi organizm;
lub inne objawy somatyczne. Z badań wynika, mięśnie tężeją i zaczynają drżeć, a system wydziel-
że osoby cierpiące na napady paniki są nie tyl- ania wewnętrznego przygotowuje się do katabolizmu
ko bardziej wrażliwe (w porównaniu z grupą (Nesse, Cameron, Curtis, McCann i Hubert-Smith,
kontrolną) na tego typu bodźce, ale też ocenia- 1984; Mason, 1968). Przedmiotem intensywnej ak-
ją je jako bardziej niebezpieczne (Ehlers, tywności umysłowej staje się planowanie ucieczki.
1993). Same bodźce somatyczne nie wystarcza- Kiedy przemożne pragnienie ucieczki zostanie prze-
ją jednak do wywołania paniki. Jak to ujmuje łożone na działanie, w czynność tę wkładane są
Clark (1986; 1988), panika pojawia się dopiero wszystkie sity. Kierunek ucieczki to dom i zaufana
wtedy, gdy stymulacja somatyczna zostanie po- społeczność; taki wzorzec behawioralny jest typowy
łączona z katastroficzną interpretacją poznaw- dla zwierząt, które szukają ochrony w gnieździe
czą (zbliżający się atak serca, uduszenie się i i w stadzie. (Nesse, 1987, s. 77S).
tym podobne). W ten sposób może powstać
błędne koło: złowieszcza interpretacja nasila Z tego punktu widzenia to nie sama reakcja
spostrzegane zagrożenie i wzmaga lęk; nasilają- strachu/lęku jest dysfunkcyjna i nieprzystoso-
ce się doznania cielesne stanowią pożywkę dla wawcza - problemem jest wyzwalanie jej w dys-
kolejnych katastroficznych interpretacji - i tak funkcyjnym kontekście, tak jak to się dzieje
dalej (zob. Pauli i in., 1991; Rapee, 1993). Ale w fobiach (zob. Óhman i in., 1985), lub dysfunk-
jeśli człowiek nie dokonuje tak dramatycznych cjonalnie niski próg jej wyzwalania, jak w wy-
interpretacji, to nie kojarzy owego typu padku paniki (Klein, 1981; 1993; Nesse, 1987).
objawów ze strachem, lecz wyjaśnia je w kate- Ponadto w różnych okolicznościach reakcja ta
goriach problemów somatycznych, jak to się może być mniej lub bardziej kompletna, w za-
dzieje przy „panice bez strachu" (Kushner i Be- leżności od kontekstu sytuacyjnego i dostęp-
itman, 1990). Za tą perspektywą poznawczą nych w nim bezpośrednich reakcji obronnych
przemawia fakt, że najbardziej konsekwentnie (takich jak ucieczka, atak lub podporządkowa-
stwierdzane różnice pomiędzy pacjentami cier- nie). Wydaje się na przykład, że przy zoofobii
piącymi na napady paniki a pacjentami z inny- aktywna ucieczka jest znacznie bardziej funk-
mi zaburzeniami lękowymi dotyczą nie samych cjonalna niż przy fobii społecznej, co może wy-
objawów, a tylko ich interpretacji, które wywo- jaśniać niektóre różnice między tymi dwoma ty-
łują na przykład obawę przed śmiercią, choro- pami zaburzeń (Óhman i in., 1985).
bą psychiczną lub utratą kontroli (Barlow i in.,
1985; Borden i Turner, 1989; Rapee, Sander-
son, McCauley i Di Nardo, 1992).
Owe mechanizmy obronne w procesie ewolucji oznacza to, że rozpoznawanie zagrożenia po-
zostały skojarzone z sytuacjami stwarzającymi winno być oparte na szybkiej, powierzchownej
- pośrednio lub bezpośrednio - zagrożenie dla analizie potencjalnego niebezpieczeństwa,
przetrwania. Analiza związku bodziec-reakcja, a nie na pracochłonnym, szczegółowym i kom-
dokonywana z perspektywy ewolucyjnej, siłą pletnym rozszyfrowywaniu znaczenia danego
rzeczy jest jednak niekompletna, ponieważ nie bodźca. Z funkcjonalnej perspektywy ewolu-
opisuje szczegółowo mechanizmów stymulo- cyjnej wynika więc, że odpowiedzialność za
wania reakcji przez bodźce lękowe. wykrycie zagrożenia powinna spoczywać na
wczesnych percepcyjnych mechanizmach
przetwarzania równoległego, które określają
niebezpieczeństwo na podstawie stosunkowo
LĘK Z PERSPEKTYWY FUNKCJONALNEJ prostych cech bodźca.
Wykształcone w procesie ewolucji reakcje Struktura neuronalna takiego systemu zo-
obronne przynoszą korzyść tylko wtedy, gdy stała opisana przez LeDoux (1990b; 2000),
zostaną wywołane w odpowiedni sposób. Wa- który przeprowadził imponującą serię ekspe-
runkiem właściwego ich funkcjonowania jest rymentów ze szczurami, badając neuronalną
istnienie systemu percepcyjnego, który umoż- kontrolę warunkowych reakcji emocjonalnych
liwi trafne zlokalizowanie zagrożenia. Fałszy- na bodźce dźwiękowe. LeDoux i jego współ-
we reakcje negatywne (to znaczy brak reakcji pracownicy dowiedli, że istnieje bezpośrednie
obronnej na potencjalnie niebezpieczny bo- połączenie neuronalne między jądrem słucho-
dziec) z ewolucyjnego punktu widzenia są bez wym (ciałem kolankowatym przyśrodkowym)
wątpienia bardziej kosztowne niż fałszywe leżącym w obszarze wzgórza a „ewaluatorem
reakcje pozytywne (to znaczy wywołanie reak- znaczenia" i „systemem efektora strachu",
cji obronnej na bodziec, który okazuje się nie- znajdującymi się - odpowiednio - w jądrze
szkodliwy). Te pierwsze mogą mieć skutki migdałowatym bocznym i środkowym. To mo-
śmiertelne; te drugie, choć stresujące dla jed- nosynaptyczne połączenie umożliwia błyska-
nostki, powodują jedynie niepotrzebną stratę wiczne przekazywanie do ciała migdałowatego
energii. Z tej perspektywy prawdopodobna informacji o podstawowych cechach bodźców
wydaje się teza, że systemy percepcyjne są ten- słuchowych istotnych pod względem emocjo-
dencyjnie nastawione na wykrywanie zagroże- nalnym. Połączenie to omija tradycyjnie wska-
nia. Teza taka stanowi ewolucyjne uzasadnie- zywany szlak wzgórzowo-korowy, którym
nie istnienia zaburzeń lękowych. Aby zagwa- przekazywana jest pełna informacja o znacze-
rantować skuteczną obronę, gdy stawką jest niu bodźca, jak również drogę między korą
życie, system dmucha na zimne i czasami mo- a ciałem migdałowatym, uznawaną za szlak
bilizuje do obrony przed tym, co okazuje się aktywowania emocji. Połączenie badane przez
niegroźnym kontekstem. Tego typu reakcje LeDoux zostało określone jako droga „szyb-
wydają się, oczywiście, niepotrzebne i nieuza- kiego i niestarannego" przekazywania infor-
sadnione i mogą być traktowane jako „irracjo- macji, która „prawdopodobnie nie dostarcza
nalny lęk" zarówno przez obserwatorów, jak do ciała migdałowatego zbyt wielu danych na
i przez podmiot. Jeżeli więc lęk nie jest (jak temat bodźca - z całą pewnością nie mówi nic
chcą egzystencjaliści) ceną za wolność wyboru o Gestalcie czy o właściwościach bodźca jako
autentycznego życia, to być może stanowi ce- obiektu - ale informuje przynajmniej, że
nę płaconą za nieustanną ewolucję. nastąpiła aktywacja receptorów czuciowych da-
nej modalności i że należy się liczyć z obecno-
Skuteczna obrona musi być szybko akty- ścią jakiegoś ważnego bodźca" (LeDoux,
wowana. Wczesne wykrycie zagrożenia jest za- 1990a, s. 172), dzięki czemu ciało migdałowate
tem bardzo pożądane. Ponadto zagrażający może zainicjować wczesną aktywację reakcji
bodziec musi być wykrywany zawsze, gdy znaj- obronnej. LeDoux wyraźnie stwierdza, że ada-
dzie się w polu percepcji, niezależnie od aktu- ptacyjną cechą tego systemu jest tendencja do
alnego kierunku uwagi. W połączeniu z ten- fałszywych reakcji pozytywnych. Lepiej bowiem
dencją do fałszywych reakcji pozytywnych
726 PSYCHOLOGIA EMOCJI
docelowych, nawet jeśli odstępy między tymi Wybraliśmy uczestników, którzy bali się węży
bodźcami a maskami wykluczały świadome (powyżej 95. centyla rozkładu), ale nie pają-
spostrzeganie bodźca. Maskowanie wsteczne ków (poniżej 50. centyla), albo odwrotnie. Ba-
zostało uznane za najbardziej obiecującą me- dani z grupy kontrolnej nie bali się ani jedne-
todę poznawania nieświadomego spostrzega- go, ani drugiego bodźca. W trakcie ekspery-
nia (Holender, 1986; Óhman, 1999). Gdyby mentów uczestnikom pokazywano serię zdjęć
więc osobom skłonnym do lęku zaprezentowa- węży i pająków (jako kontrolę zastosowano
no wstecznie maskowane bodźce lękowe i uzy- zdjęcia kwiatów i grzybów), dokonując przy
skano reakcje fizjologiczne wskazujące na ak- tym pomiarów reakcji przewodności skóry.
tywację strachu/lęku - mimo że świadome po- W pierwszej serii ekspozycji prezentacje były
znanie bodźców byłoby wykluczone - to skutecznie maskowane (zob. Óhman i Soares,
otrzymalibyśmy dowód empiryczny na popar- 1993) w następujący sposób: podobne zdjęcia
cie opisywanych tu założeń teoretycznych. cięto przypadkowo na kawałki, przypadkowo
składano i powtórnie fotografowano. Zdjęcia
Nieświadome reakcje fobiczne te były zatem bardzo podobne do bodźców do-
Wraz ze swoim współpracownikiem przepro- celowych pod względem kolorów i faktury, ale
wadziłem i opisałem eksperyment testujący tę nie można było na nich rozpoznać żadnego
podstawową hipotezę (Óhman i Soares, 1994). obiektu. Przeprowadzono eksperyment pilo-
(a) (b)
PREZENTACJA M A S K O W A N A PREZENTACJA N I E M A S K 0 W A N A
Bodziec: Bodziec:
• węże • węże
0,20 • pająki | 0,20 • pająki
o,
Kwiaty Ci H kwiaty
• grzyby
o. • grzyby
0,10 •§•
« 0,10
a:
0,00
lin
Lęk przed wężami Lęk przed pająkami Grupa kontrolna Lęk przed wężami Lęk przed pająkami Grupa Konin
GRUPY GRUPY
(c) (d)
PREZENTACJA M A S K O W A N A PREZENTACJA N I E M A S K 0 W A N A
Grupy: Grupy:
lęk przed wężami ^ - lęk przed wężami
lęk przed pająkami p • lęk przed pająkan
a,
grupa kontrolna Ł! • grupa kontrolna
Źródło: O h m a n i Soares ( 1 9 9 4 ) .
728 PSYCHOLOGIA EMOCJI
grażające przykuwały większą uwagę); nato- jących słów związanych z egzaminem. Innymi
miast w grupie kontrolnej stwierdzono wzo- słowy, w sytuacji stresu badani o wysokim po-
rzec odwrotny. ziomie lęku jako cechy przejawiali przeduwa-
Ten sam zasadniczy wynik został powtórzo- gową, uogólnioną stronniczość w kierunku
ny w innym badaniu (MacLeod i Mathews, wykrywania zagrożenia, choć na świadomym,
1988), w którym uczestniczyli studenci medycy- strategicznym poziomie byli skłonni unikać
ny przejawiający wysoki łub niski poziom lęku zagrożeń związanych ze źródłem stresu (to
jako cechy. Uczestnicy byli badani dwukrotnie: znaczy z egzaminem). Analogiczne rezultaty
w okresie stresu egzaminacyjnego i poza sesją, uzyskali Mogg, Bradley, Williams i Mathews
tak aby można było zbadać względny wpływ lę- (1993) oraz Bradley, Mogg, Millar i White
ku jako cechy i lęku jako stanu na wykazaną (1995), wykorzystując maskowany paradygmat
uprzednio stronniczość uwagi. Lęk jako cecha Stroopa, a także Mogg, Bradley i Williams
był powiązany z efektem stronniczości, ale (1995), którzy posłużyli się zadaniem testerów
wchodził również w interakcję z lękiem jako sta- punktowych Mathewsa i współpracowników
nem. W miarę zbliżania się sesji egzaminacyj- (1986). Jednakże to ostatnie badanie obejmo-
nej i wzrastania stanu lęku badani o wysokim wało pacjentów z zespołem uogólnionego lęku
poziomie lęku jako cechy zdradzali coraz więk- i wykazało podsycaną lękiem stronniczość
szą stronniczość, polegającą na szybszym rea- w kierunku wykrywania zagrożenia w wypadku
gowaniu na zagrażające słowa związane z egza- bodźców zarówno maskowanych, jak i niema-
minem, natomiast uczestnicy przejawiający ni- skowanych. Wyniki te odbiegają od wzorca
ski poziom lęku jako cechy - stronniczość ogólnej tendencji do wykrywania zagrażających
odwrotną. Lęk jako cecha wiązał się zatem słów maskowanych oraz unikania zagrażają-
z ogólną stronniczością uwagi w kierunku wy- cych słów niemaskowanych, który został stwier-
krywania zagrożenia, a w miarę narastania lęku dzony u studentów o wysokim poziomie lęku
jako stanu stronniczość ta zaczynała się kon- jako cechy (MacLeod i Rutherford, 1992). Być
centrować na specyficznych zagrożeniach zwią- może więc pacjenci z zespołem uogólnionego
zanych z przewidywanym stresującym wydarze- lęku przejawiają zarówno automatyczną, jak
niem. Uczestnicy o niskim poziomie lęku jako i strategiczną czujność w wykrywaniu zagroże-
cechy zdradzali stronniczość polegającą na uni- nia, studenci zdradzający silny lęk jako cechę -
kaniu zagrożenia, a kiedy wzrósł stan lęku wy- jakkolwiek na poziomie automatycznym stron-
wołany zbliżającą się sesją, owa tendencja do niczo wyszukują niebezpieczeństwo - są w sta-
unikania zaczęła się koncentrować na zagroże- nie radzić sobie z lękiem poprzez strategiczne
niach kojarzonych z nadchodzącym stresem. unikanie zagrażających bodźców, jeżeli już so-
bie uświadomią treść słowa.
Testując hipotezę, że stronniczość ta za-
chodzi na poziomie przeduwagowym, Mac- Przytoczone wyniki badań są zgodne z da-
Leod i Rutherford (1992) wykorzystali masko- nymi na temat psychofizjologicznych reakcji
waną wersję testu interferencji kolor-słowo na maskowaną stymulację i wskazują, że
według Stroopa. U uczestników o niskim i wy- umiarkowanie zagrażające bodźce przykuwają
sokim poziomie lęku jako cechy mierzono la- uwagę niezależnie od jej aktualnego ukierun-
tencję podczas nazywania kolorów słów; w po- kowania. Jako że uwaga jest wówczas automa-
łowie prób słowa były maskowane fragmenta- tycznie kierowana na zagrożenie, dochodzi do
mi liter tego samego koloru. W trakcie konkurowania o zasoby poznawcze, co przeja-
maskowanych prezentacji uczestnicy o wyso- wia się pogorszeniem wykonywania bieżących
kim poziomie lęku jako cechy, którzy doświad- zadań obciążających poznawczo. W kolejnym
czali stresu egzaminacyjnego, potrzebowali badaniu (Óhman, Flykt i Esteves, 1999) połą-
więcej czasu na nazwanie koloru zagrażają- czyliśmy oba opisane podejścia i zastosowali-
cych słów niż uczestnicy o niskim poziomie śmy paradygmat wyszukiwania wzrokowego,
lęku jako cechy. Natomiast podczas prezenta- analizując selektywność uwagi w wypadku
cji niemaskowanych obie grupy wykazywały bodźców obrazkowych. Zadanie uczestników
tendencję do specyficznego unikania zagraża- polegało na zdecydowaniu, czy w wizualnym
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 731
pokazie złożonym z wielu obrazków jest obec- społem paniki, opisując objawy doświadcza-
na jakaś kategoria niepasująca do pozosta- ne, po hiperwentylacji donosiło o wyraźnym
łych. Osoby nielękowe szybciej odnajdowały ich podobieństwie do objawów paniki, to ża-
niepasującego węża albo pająka wśród rozpra- den z nich ostatecznie nie wpadł wówczas
szających zdjęć kwiatów i grzybów. Ponadto w panikę.
znalezienie węża czy pająka nie zależało od Pytani, dlaczego nie wystąpił u nich napad
umiejscowienia jego fotografii w pokazie, paniki, badani wyjaśniali, że znali przyczynę
z czego można wnioskować, że zwierzęta te objawów i wiedzieli, iż nawet gdyby doszło do
były lokalizowane automatycznie. Zasada ta ataku, to znajdują się w bezpiecznym miejscu.
nie dotyczyła wyszukiwania kwiatów lub grzy- Rapee, Mattick i Murrell (1986) testowali hi-
bów ż tła złożonego z węży i pająków. Skutecz- potezę, że łatwo dostępne wyjaśnienia obja-
ność wyszukiwania bodźców wywołujących wów somatycznych chronią takich pacjentów
strach była jeszcze większa w wyselekcjonowa- przed napadem paniki. Badacze ci porówny-
nej grupie badanych bojących się pająków lub wali dwie grupy pacjentów cierpiących na ze-
węży. Okazało się więc, że ten sam typ bodź- spół paniki oraz fobię społeczną, z których
ców, który we wcześniejszych badaniach auto- jedna otrzymała wyjaśnienia dotyczące fizjolo-
matycznie wywoływał reakq'e psychofizjologicz- gicznych skutków inhalacji dwutlenkiem wę-
ne, również automatycznie przykuwał uwagę w gla, a druga - nie. Grupy nie różniły się pod
zadaniu wyszukiwania wzrokowego, a stronni- względem relacjonowanych objawów, które
czość uwagi ulegała nasileniu, jeśli bodziec do- nie zależały od podanego wyjaśnienia. Jed-
celowy faktycznie wywoływał strach. nakże pacjenci z zespołem paniki, którzy nie
otrzymali żadnego wyjaśnienia, wskazywali na
bardziej intensywne objawy, silniejsze uczucie
ROLA OCZEKIWAŃ I KONTROLOWANEGO paniki i większe podobieństwo do „naturalne-
go" napadu panicznego lęku. Donosili ponad-
PRZETWARZANIA INFORMACJI W LĘKU to o częstszych myślach katastroficznych (ty-
pu: „Zaraz umrę"). Kwestia wyjaśnienia nie
Wyjaśniając mechanizmy lęku, koncentrowali-
miała żadnego wpływu na pacjentów z fobią
śmy się dotąd na wczesnym, automatycznym
społeczną, którzy nie doświadczali silnej pani-
i przeduwagowym przetwarzaniu informacji.
ki ani w jednej, ani w drugiej grupie. Okazało
Jest jednak oczywiste, że mechanizmy te nie
się więc, że w trakcie inhalacji dwutlenkiem
wyjaśniają w pełni ani lęku, ani żadnego inne-
węgla pacjenci z zespołem paniki byli bardziej
go zjawiska emocjonalnego. Tradycyjne teorie
podatni na ataki lęku niż osoby cierpiące na
emocji podkreślają rolę kontrolowanego prze-
fobię społeczną i że łatwo dostępne wyjaśnie-
twarzania w generowaniu emocji (np. Laza-
nie objawów jest w stanie przerwać napad pa-
rus, Kanner i Folkman, 1980; Mandler, 1975; niki. Wyniki te dotyczą jednej z podstawowych
1984; Schachter i Singer, 1962). Na przykład kwestii w badaniach nad emocjami (zob.
przy omawianiu lęku, a konkretnie: bodźców Schachter i Singer, 1962) i dowodzą, że niewy-
wywołujących panikę, wskazywano, że sygnały jaśnione pobudzenie nadzwyczaj skutecznie
płynące z ciała nie wywołują ataków paniki, wywołuje doświadczenia emocjonalne o nega-
o ile nie towarzyszą im katastroficzne inter- tywnej walencji (zob. Marshall i Zimbardo,
pretacje (np. Clark, 1986; 1988). Pełne wyja- 1979; Masłach, 1979).
śnienie mechanizmów lęku wymaga zatem
uwzględnienia kontrolowanego (strategiczne-
go) przetwarzania informacji. Wpiyw oczekiwań dotyczących kon-
troli nad objawami
Brak paniki wskutek wyjaśnienia Kolejnym krokiem ku wyjaśnieniu roli proce-
źródła objawów sów poznawczych w przerywaniu napadów pa-
Rolę poznania w zjawisku paniki ilustrują aneg- niki był eksperyment Sandersona, Rapee'ego
dotyczne dane przytaczane przez Rapee'ego i Barlowa (1989). Tym razem również wyko-
(1986). Chociaż 80% jego pacjentów z ze- rzystano inhalację dwutlenkiem węgla do indu-
732 PSYCHOLOGIA EMOCJI
ko dla takich pacjentów, czy też - przy odpo- gnałów płynących z ciała (indukowanych
wiedniej indukcji oczekiwań - można wywołać przez wlew mleczanu) z oczekiwaniami nega-
podobne reakcje u osób nielękowych. tywnych skutków miała krytyczne znaczenie
Hipoteza ta była testowana w pewnym eks- dla wywołania lęku. Ani sam wlew, ani same
perymencie. Van der Molen, van den Hout, oczekiwania nie wystarczały do indukowania
Vroemen, Lousberg i Griez (1986) zastosowa- tej emocji. Uzyskany wynik stanowi przekonu-
li wobec zdrowych ochotników infuzję mlecza- jący argument na rzecz postulowanej przez
nu versus placebo. Wlew z mleczanu jest zna- teoretyków poznawczych hipotezy, że oczeki-
ną metodą indukowania łęku eksperymental- wania negatywnych emocji i dramatycznych
nego, zwłaszcza lęku panicznego (przeglądy konsekwencji stanowią istotną determinantę
badań w: Margraf i in., 1986b; van den Hout, lęku i napadów paniki (np. Clark, 1986; 1988).
1988). Połowę uczestników poinformowano,
że „wlew może spowodować nieprzyjemne od-
czucia fizyczne, zbliżone do objawów doświad-
czanych w okresach lęku" i że „może u nich INTEGRUJĄCY MODEL
wystąpić efekt lęku" (van der Molen i in.,
1986, s. 678). Pozostałym badanym powiedzia-
TEORETYCZNY
no, że wlew wywoła wrażenie „przyjemnego
napięcia, podobnego do uczuć towarzyszących W podsumowaniu dotychczasowych rozwa-
uprawianiu sportu albo oglądaniu ekscytują- żań powtórzę, że lęk jest zakorzeniony w bio-
cego filmu" (van der Molen i in., 1986, s. 678). logicznych systemach obronnych, które po-
Uczestnicy oceniali swój stan emocjonalny na wstały w procesie ewolucji i są odpowiedzial-
skali od -100 (silne napięcie lękowe) do +100 ne zarówno za ostre napady lęku (to znaczy
(bardzo przyjemne podniecenie). Podane in- lęk sytuacyjny), jak i - być może bardziej po-
formacje nie miały żadnego wpływu na uczest- średnio - za długotrwały i stabilny podwyż-
ników otrzymujących placebo, którzy oceniali szony poziom lęku (lękowość). Systemy
swój stan emocjonalny jako neutralny. Jed- obronne opierają się na mechanizmach prze-
nakże w grupie, której aplikowano mleczan, twarzania informacji, które koncentrują się
uczestnicy oczekujący nieprzyjemnych obja- na zagrożeniu i operują na kilku poziomach
wów i lęku oceniali swój stan jako raczej nega- przetwarzania. W niniejszym podrozdziale
tywny (-64,3), natomiast uczestnicy oczekują- zaprezentuję nieco spekulatywny model inte-
cy pozytywnych odczuć formułowali zróżnico- grujący dotychczasową wiedzę o tych mecha-
wane oceny, których średnia wypadała nizmach. Model ten został przedstawiony gra-
neutralnie. Okazało się więc, że interakcja sy- ficznie na rycinie 36.3.
734 PSYCHOLOGIA EMOCJI
ewaluatora znaczenia, być może analogicznie (Lang, 1984). W stanie aktywacji system ocze-
do zwielokrotnionej relacji między popędem kiwań powoduje stronniczość ewaluatora zna-
a nawykiem w teorii uczenia się Hulliana. Ta- czenia, który reaguje na informacje pasujące
ka hipoteza wyjaśnia wpływ lęku sytuacyjnego do aktywnych węzłów pamięci (5). Co więcej,
na stronniczość uwagi (np. MacLeod i Ma- fakt dopasowania stanowi informację dla sys-
thews, 1988; MacLeod i Rutherford, 1992). temu świadomego spostrzegania, który z ko-
System pobudzenia stanowi ponadto źró- lei podtrzymuje ciągłą aktywację bazy pamię-
dło krytycznego wkładu do systemu świadome- ciowej systemu oczekiwań - można by rzec,
go spostrzegania, co jest uznawane za charak- podsyca stronniczość w kierunku wykrywania
terystyczną cechę doświadczenia emocjonalne- zagrożenia. Zgodnie ze stanowiskiem Ma-
go (Mandler, 1975). Ehlers i współpracownicy thewsa (1990) zakładam, że owo podsycanie
(1988) oraz Pauli i inni (1991) dowiedli, że ta- stronniczości ewaluatora znaczenia zachodzi
ki spostrzegany wkład ma moc generowania lę- na nieświadomym poziomie przetwarzania in-
ku u osób ze skłonnościami do reakcji lęko- formacji.
wych. Należy jednak podkreślić, że zależność Rola systemu oczekiwań w generowaniu
między systemem pobudzenia a systemem strachu i lęku jest jednak dwojaka. System ten
świadomego spostrzegania jest dwukierunko- nie tylko powoduje stronniczość przetwarzania
wa. Kiedy zagrożenie zaczyna być świadomie napływających informacji, lecz również stano-
spostrzegane, mobilizowany jest system pobu- wi kontekst dla interpretacji danych docierają-
dzenia, ażeby zapewnić metaboliczne wsparcie cych do systemu świadomego spostrzegania
dla mniej lub bardziej energicznych działań za- (zob. Mandler, 1975; 1984). W tym drugim wy-
radczych, które być może będą potrzebne. padku wpływ systemu oczekiwań zachodzi na
Przedstawiony tu obraz jednolitego syste- poziomie świadomym, pozwalającym na wer-
mu pobudzenia stanowi oczywiście ogromne balizację, toteż użycie terminu „oczekiwania"
uproszczenie. Sercem tego systemu jest opisy- wydaje się tu bardziej stosowne niż w odniesie-
wana przez Cannona (1929) reakcja mobiliza- niu do pierwszego procesu, w którym podsyca-
cyjna - to znaczy współczulno-adrenergiczna na jest stronniczość ewaluatora znaczenia. In-
mobilizacja cielesnych zasobów potrzebnych terpretacja danych napływających z ewaluato-
do energicznego działania - ale charakter wy- ra znaczenia (6) oraz systemu pobudzenia (8),
nikającej z niej reakcji fizjologicznej modyfi- dokonywana przez system świadomego spo-
kują cechy bodźca, dostępne możliwości dzia- strzegania, zachodzi w ciągłej interakcji z sys-
łania i konkretne podjęte czynności, jak rów- temem oczekiwań i z odpowiednimi treściami
nież cechy jednostki (zob. Óhman i Hamm, pamięci. Mechanizm ten stanowi podstawę
Hugdahl, 2000). omawianego wcześniej wpływu oczekiwań na
występowanie napadów paniki.
SYSTEM OCZEKIWAŃ
SPOSTRZEGANE ZAGROŻENIE
System oczekiwań bazuje na organizacji emo- A RADZENIE SOBIE
cji w pamięci. Podobnie jak Lang (1984), za-
kładam, że pamięć o epizodach emocjonal- System świadomego spostrzegania jest tylko
nych może być reprezentowana przez wzajem- jednym z aspektów znacznie szerszego syste-
nie powiązane węzły, odpowiadające bodźcowi, mu, który bywa nazywany „umysłem", rozu-
reakcji i informacji o znaczeniu. Sieci takie są mianym jako „system poznawczo-interpretacy-
aktywowane przez odpowiednio dopasowaną jny" (Mandler, 1975), „świadomością" (Po-
informację wejściową; ponieważ jednak węzły sner, 1978), „kontrolowanym przetwarzaniem"
współdziałają ze sobą w obrębie sieci, to do jej (Schneider i in., 1984), czy też „głównym kana-
aktywacji wystarcza częściowe dopasowanie, łem o ograniczonej przepustowości" (Óhman,
dotyczące tylko nielicznych węzłów. Im jednak 1979). Dla naszych rozważań istotne są dwie
lepsze dopasowanie, tym silniejsza aktywacja główne funkcje tego systemu: (1) integrowanie
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 737
działania stanie się ucieczka. Oczywiście, wrogowi. Każdy, kto kiedykolwiek zastanawiał
w zwykłych okolicznościach jednocześnie z lę- się nad kwestią zarządzania bezpieczeństwem,
kowym pobudzeniem zachodzi świadoma per- zdaje sobie sprawę, że ta pierwsza sytuacja jest
cepcja bodźca wyzwalającego, ponieważ na znacznie łatwiejsza do opanowania niż druga.
przeduwagowo zlokalizowane zagrożenie zo- Wrogowi z zewnątrz można przeciwstawić ba-
staje skierowana uwaga. Tylko wtedy, gdy mi- riery, powitać go atakiem albo zareagować de-
mo zmiany kierunku uwagi nie udaje się umiej- fensywnym wycofaniem się, zależnie od czyn-
scowić bodźca, który przeduwagowo wywołał ników sytuacyjnych i względnego stosunku sił
nieświadomy lęk, emocja ta utrzymuje się pomiędzy zagrażającym a zagrożonym. (Przy
w systemie pozornie bez przyczyny. Może się fobiach stosunek sił jest na ogół interpretowa-
tak zdarzyć wówczas, gdy bodziec jest bardzo ny jako wskazówka do ucieczki). Natomiast
słaby i trudno go spostrzec; kiedy przeduwago- wróg wewnętrzny przekroczył już bariery
we mechanizmy błędnie wykrywają zagrożenie, obronne, co implikuje ostry stan zagrożenia.
które nie zostaje potwierdzone przez kontrolo- Możliwość ucieczki jest wykluczona i istnieje
wane przetwarzanie; albo gdy dochodzi do duże prawdopodobieństwo, że ofiara zostanie
wzajemnego maskowania się kilku bodźców, obezwładniona i pokonana. Stąd bierze się
występujących jednocześnie lub prawie jedno- skłonność do akceptowania katastroficznych
cześnie (na przykład płynących z ciała). W każ- interpretacji sytuacji. W ten sposób można wy-
dej z tych sytuacji efektem jest doświadczenie jaśniać zarówno podobieństwa, jak i różnice
stanu emocjonalnego, który można określić ja- w symptomatologii fobii i zespołu paniki.
ko „lękową reakcję alarmową" i który należy Zaproponowana przez Kleina (1993) inter-
wyraźnie odróżnić od lęku generowanego przez pretacja paniki jako reakcji systemu alarmo-
nieudaną próbę ucieczki czy unikania. wego na zagrożenie uduszeniem rzuca światło
na zjawisko agorafobii. Można domniemywać,
że przy tym zaburzeniu system alarmowania
IMPLIKACJE DLA ZABURZEŃ LĘKOWYCH o groźbie uduszenia jest uwarunkowany na sy-
gnały płynące ze środowiska, które w rezulta-
Model prezentowany na rycinie 36.3 pozwala cie zaczynają być unikane. Jeżeli jednak reak-
wyjaśniać zaburzenia lękowe różnymi aspek- cja alarmowa jest uwarunkowana na sygnały
tami tych samych struktur przetwarzania in- płynące z ciała (takie jak przyspieszenie akcji
formacji. serca), to efektem mogą być pozornie sponta-
Jak wspominałem, fobie i zespół paniki są niczne ataki panicznego lęku, przy braku wi-
uznawane za skutki automatycznej aktywacji docznych „wyzwalaczy" sytuacyjnych.
systemu pobudzenia przez specyficzne cechy W PTSD istnieje pierwotny uraz, który
wykrywane przez detektory cech. Aktywacja maksymalnie mobilizuje reakcje obronne jed-
ta powoduje wzrost pobudzenia fizjologiczne- nostki, często przez dłuższy okres i z wyczer-
go, którego sygnały docierają do systemu pującą intensywnością (na przykład na polu
świadomego spostrzegania. Oba typy zabu- bitwy). W rezultacie może dojść do uwarunko-
rzeń są więc do siebie podobne pod tym wania sygnałów, które będą automatycznie
względem, że i jeden, i drugi odzwierciedla mobilizować system pobudzenia, podobnie
wzrost pobudzenia zapośredniczanego przez jak w wypadku fobii czy zespołu paniki. Jed-
układ współczulny. A jednak, mimo że infor- nakże w PTSD kolejny etap - zaabsorbowanie
macja docierająca do systemu świadomego urazem na poziomie poznawczym, częściowo
spostrzegania z systemu pobudzenia okazuje zapośredniczane przez system oczekiwań oraz
się dość podobna w obu zaburzeniach, to in- ewaluator znaczenia - odgrywa, jak się wyda-
formacja wędrująca z ewaluatora znaczenia je, większą rolę niż w fobii i w zespole paniki;
jest w każdym z nich odmienna. W wypadku dlatego w tym wypadku aktywacja fizjologicz-
fobii pobudzenie fizjologiczne wyjaśnia się ja- na może nie tylko następować automatycznie,
kimś czynnikiem zewnętrznym; w wypadku ale też być zapośredniczana przez świadomość
paniki jest ono przypisywane wewnętrznemu (zamartwianie się i ruminacje).
740 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Z kolei w zespole uogólnionego lęku, jak rekty tych emocji, zarówno prowokowanych
się zdaje nie następuje, aktywacja systemu po- w warunkach laboratoryjnych, jak i monitoro-
budzenia przez detektory cech - motorem za- wanych w warunkach naturalnych. Istnieją
burzenia jest system oczekiwań z jego stronni- wiarygodne dowody na to, że spostrzegane
czym nastawieniem na wykrywanie zagrożeń zmiany cielesne mają krytyczne znaczenie
(Rapee, 1991). Efekty fizjologiczne, które są w napadach panicznego lęku (np. Pauli i in.
warunkiem zmiany zaniepokojenia w lęk (Ma- 1991); jest jednak równie oczywiste, że takie
thews, 1990), pojawiają się prawdopodobnie zmiany nie są ani koniecznym, ani wystarcza-
w wyniku aktywacji systemu pobudzenia przez jącym warunkiem doświadczania tej emocji.
system świadomego spostrzegania. Dlatego Lęk jest na ogół doświadczany w pewnych
wydaje się, że w tym zaburzeniu pierwszorzęd- określonych sytuacjach, a biorąc pod uwagę
ną rolę odgrywa pętla oczekiwania-znacze- charakter tych sytuacji, proces ewolucji wyda-
nie-spostrzeganie, a nieświadoma aktywacja je się przekonującym wyjaśnieniem ich zdol-
pobudzenia ma znaczenie drugorzędne. ności do generowania lęku.
Z tej perspektywy można uznać, że fobie Na płaszczyźnie teoretycznej perspektywa
i zespól paniki są napędzane fizjologicznie, ze- interakcyjna podkreśla ścisłą współzależność
spól uogólnionego lęku - poznawczo, nato- aktywacji fizjologicznej, procesów poznaw-
miast PTSD plasuje się gdzieś pośrodku. czych i reakcji emocjonalnych od momentu,
W ten sposób w ramach jednolitej konstrukcji gdy tylko skuteczny bodziec wejdzie w kontakt
teoretycznej udaje się dość skutecznie wyja- z odpowiednim narządem zmysłu. Jest zatem
śnić ważne aspekty rozmaitych zaburzeń lęko- oczywiste, że niektóre efekty emocjonalne na-
wych. Jednakże, choć model ten przekonująco stępują natychmiast po pojawieniu się sku-
wyjaśnia symptomatologię zaburzeń, to sto- tecznego bodźca (LeDoux, 1990b; 2000;
sunkowo niewiele mówi o ich etiologii. Zakła- Óhman i Soares, 1994), co daje pewne podsta-
da się, że w niektórych zaburzeniach dużą ro- wy do twierdzenia, że „afekt poprzedza wnio-
lę odgrywa uwarunkowanie - w fobiach rola skowanie" (Zajonc, 1980). Z drugiej strony
uwarunkowania, rozumianego jako biologicz- nie mniej oczywisty jest fakt, że procesy po-
ne predyspozycje do uczenia się, może być de- znawcze determinowane nieświadomą stron-
cydująca (Óhman i in., 1985) - ale w aktualnej niczością odgrywają ogromną rolę w interpre-
postaci model nie wyjaśnia, dlaczego u niektó- tacji zagrożenia (np. Mathews, 1990), w woli-
rych osób rozwija się zespół paniki, a u innych cjonalnej ocenie bodźca i w rozważaniach na
- zespół uogólnionego lęku. Zagadką pozo- temat możliwości reagowania. Na zakończe-
staje zwłaszcza mechanizm powstawania ru- nie pozwolę sobie zauważyć, że w świetle przy-
minacji napędzanych poznawczo, które wystę- toczonych tu badań nie ma większego sensu
pują w uogólnionym lęku. pytanie, czy poznanie jest konieczne dla emo-
cji. Na obecnym poziomie wiedzy o strachu
i lęku bardziej uzasadnione wydaje się pytanie
o to, jak przebiega interakcja pomiędzy emo-
LĘK, EMOCJA I POZNANIE cjami a poznaniem - a pewne wstępne odpo-
wiedzi dotyczące tego fundamentalnego za-
Jeśli za sedno zjawiska emocjonalnego uzna-
gadnienia być może są już dostępne.
my interakcję między sygnałami fizjologiczny-
mi a aktywnością poznawczo-interpretacyjną
(np. James, 1884; Mandler, 1975), to zawarty
w tym rozdziale opis nie pozostawia wątpliwo- PODZIĘKOWANIA
ści, że strach i lęk są zjawiskami emocjonalny-
mi. Badania dowodzą, że sygnały płynące
z ciała wywołują niektóre z najważniejszych Pracę nad tym rozdziałem umożliwiły granty
objawów typowych dla strachu i lęku, a pomia- ze Swedish Council for Research in the Hu-
ry reakcji fizjologicznych stanowią istotne ko- manities and Social Sciences.
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 741
LITERATURA
American Psychiatrie Association (APA). (1994). Dia- Dimberg, U., Óhman, A. (1996). Behold the wrath: Psy-
gnostic and statistical manuał of mental disorders chophysiological responses to facial stimuli. Motm-
(wyd. IV). Washington, DC: Author. tion and Emotion, 20,149-182.
Arrindell, W. A., Pickersgill, M. J., Merckelbach, H., Ar- Ehlers, A. (1993). Interoception and panic disorder./tóran-
don, M. A., Cornet, F. C. (1991). Phobic dimensions: ces in Behaviour Research and Therapy, 15,3-21.
III. Factor analytic approaches to the study of com- Ehlers, A., Margraf, J., Roth, W. T., Taylor, C. B., Birbau-
mon phobic fears: An updated review of findings ob- mer, N. (1988). Anxiety induced by false heart rate
tained with adult subjects. Advances in Behaviour feedback in patients with panic disorder. Behaviour
Research and Therapy, 13, 73-130. Research and Therapy, 26,1-11.
Barlow, D. H. (1988). Arniety and its disorders: The na- Epstein, S. (1972). The naturę of anxiety with emphasis
turę and treatment of anxiety and panic. New York: upon its relationship to expectancy. W: C. D. Spiel-
Guilford Press. berger (red.), Anxiety: Current trends in theory and
Barlow, D. H., Vermilyea, J., Blanchard, E. B., Vermilyea, research (t. 2). New York: Academic Press.
B. B„ Di Nardo, P. A., Cerny, J. A. (1985). The phe- Esteves, F., Dimberg, U., Ohman, A. (1994). Automati-
nomenon of panic. Journal ofAbnormal Psychology, cally elicited fear: Conditioned skin conductance
94, 3 2 0 - 3 2 8 . responses to masked facial expressions. Cognition
Bernstein, A. S„ Taylor, K. W. (1979). The interaction of and Emotion, 8, 3 9 3 - 4 1 3 .
stimulus information with potential stimulus signifi- Esteves, F., Dimberg, U., Parra, C., Ohman, A. (1994).
cance in eliciting the skin conductance orienting re- Nonconscious associative learning: Pavlovian condi-
sponse. W: H. D. Kimmel, E. H. van Olst, J. F. Orle- tioning of skin conductance responses to masked
beke (red.), The orienting reflex in humans. Hills- fear-relevant facial stimuli. Psychophysiology, 31,
dale, NJ: Erlbaum 375-385.
Borden, J. W., Turner, S. M. (1989). Is panic a unique Fenz, W. D., Epstein, S. (1965). Manifest anxiety: Unifac-
emotional experience? Behaviour Research and The- torial or multifactorial compositions. Perceptual and
rapy, 27, 2 6 3 - 2 6 8 . Motor Skills, 20, 7 7 3 - 7 8 0 .
Bower, G. H. (1981). Mood and memory. American Psy- Foa, E. B„ McNally, R. J. (1986). Sensitivity to feared sti-
chologist, 36,129-148. muli in obsessive-compulsives: A dichotic listening
Bradley, B. P., Mogg, K„ Millar, N„ White, J. (1995). Se- analysis. Cognitive Therapy and Research, 10,
lective processing of negative information: Effects of 477-485.
clinical anxiety, concurrent depression, and aware- Freedman, R. R., lanni, P., Ettedgui, E., Puthezhath, N.
ness. Journal of Abnormal Psychology, 104, (1985). Ambulatory monitoring of panic disorder. Ar-
532-536. chives of General Psychiatry, 42, 244-255.
Broadbent, D. E. (1970). Stimulus set and response set: Freud, S. (1953). The interpretation of dreams. W:
Two kinds of selective attention. W: D. M. Mostofsky J. Strachey (red. i przekład angielski), The standard
(red.), Attention: Contemporary theory and analysis. edition of the complete psychological works of Sig-
New York: Appleton-Century-Crofts. muhd Freud (t. 4 i 5). London: Hogarth Press.
Buss, A. H. (1962). Two anxiety factors in psychiatrie pa- (Pierwsza publikacja w 1900).
tients. Journal ofAbnormal and Social Psychology, Griinbaum, A. (1985). The foundation of psychoanalysis:
65, 4 2 6 - 4 2 7 . A philosophical critique. Berkeley: University of Cali-
Cannon, W. B. (1929). Bodily changes in pain, hunger, fornia Press.
fear, and rage. New York: Appleton-Century-Crofts. Hibbert, G. A. (1984). Ideational components of anxiety:
Clark, D. M. (1986). A cognhwe approach to panic. Be- Their origin and content. British Journal of Psychia-
haviour Research and Therapy, 24, 4 6 1 - 4 7 0 . try, 144, 6 1 8 - 6 2 4 .
Clark, D. M. (1988). A cognitive model of panic attacks. Holender, D. (1986). Semantic activation without con-
W: S. Rachman, J. D. Maser (red.), Panic: Psycho- scious identification in dichotic listening, parafoveal
logical perspectives. Hillsdale, NJ: Erlbaum. vision, and visual masking: A survey and appraisal.
Cohen, A. S., Bariow, D. H„ Blanchard, E. B. (1985). Psy- Behavioral and Brain Sciences, 9,1-66.
chophysiology of relaxation-associated panic at- James, W. (1884). What is an emotion? Mind, 9,
tacks. Journal ofAbnormal Psychology, 94,96-101. 188-205.
Dawson, M. E., Schell, A. M. (1982). Electrodermal re- Jung, C. G. (1953). Two essays on analytical psycholo-
sponses to attended and nonattended significant sti- gy. W: C. G. Jung, Collected works (t. 7). New York:
muli during dichotic listening. Journal of Experimen- Pantheon.
tal Psychology: Human Perception and Perfor- Kendler, K. S„ Neale, M. C., Kessler, R. C., Heath, A. C„
mance, 8, 3 1 5 - 3 2 4 . Eaves, L. J. (1992). The genetic epidemiology of
742 PSYCHOLOGIA EMOCJI
phobias in women: The interrelationship of agorapho- LeDoux, J. E. (2000). Mózg emocjonalny. Poznań: Media
bia, social phobia, situational phobia and simple pho- Rodzina.
bia. Archives of General Psychiatry, 49, 273-281. MacLeod, C„ Mathews, A. (1988). Anxiety and the allo-
Kipling, R. (1963). Druga księga dżungli. Warszawa: Na- cation of attention to threat. Ouarterly Journal of
sza Księgarnia. (Pierwsza publikacja w 1895). Experimental Psychology, 40A, 6 5 3 - 6 7 0 .
Klein, D. F. (1981). Anxiety reconceptualized. W: D. F. MacLeod, C„ Mathews, A., Tata, P. (1986). Attentional
Klein, J. Rabkin (red.), Anxiety: New research and bias in emotional disorders. Journal of Abnormal
Psychology, 95,15-20.
changing concepts. New York: Raven Press.
MacLeod, C., Rutherford, E. M. (1992). Anxiety and the
Klein, D. F. (1993). False suffocation alarms, sponta-
selective processing of emotional information: Me-
neous panic, and related conditions. Archives of Ge- diating roles of awareness, trait and state variables,
neral Psychiatry, 50, 3 0 6 - 3 1 7 . and personal relevance of stimulus materials. Beha-
Kushner, M. G., Beitman, B. D. (1990). Panic attacks wi- viour Research and Therapy, 30, 4 7 9 - 4 9 1 .
thout fear: An overview. Behaviour Research and Mandler, G. (1975). Mind and emotion. New York: Wiley.
Therapy, 28, 4 6 9 - 4 7 9 . Mandler, G. (1984). Mind and body: Psychology of emo-
Lader, M. H. (1967). Palmar skin conductance measures tion and stress. New York: Norton.
in anxiety and phobic states. Journal of Psychoso- Marcel, A. (1983). Conscious and unconscious percep-
matic Research, 11, 2 7 1 - 2 8 1 . tion: An approach to the relations between phenome-
Lader, M., Marks, I. (1973). Clinical anxiety. London: nal experience and perceptual processes. Cognitive
Heinemann. Psychology, 15, 2 3 8 - 3 0 0 .
Lader, M., Mathews, A. (1970). Physiological changes Margraf, J., Ehlers, A., Roth, W. T. (1986a). Biological
during spontaneous panic attacks. Journal of Psy- models of panic disorder and agoraphobia: A review.
chosomatic Research, 14, 3 7 7 - 3 8 2 . Behaviour Research and Therapy, 24, 553-567.
Lang, P. J. (1968). Fear reduction and fear behavior: Pro- Margraf, J„ Ehlers, A., Roth, W. T. (1986b). Sodium lac-
blems in treating a construct. W: M. Shlien (red.), tate infusions and panic attacks: A review and cri-
Research in psychotherapy (t. 3). Washington, DC: tique. Psychosomatic Medicine, 48, 23-51.
American Psychological Association. Marshall, G. D„ Zimbardo, P. G. (1979). Affective conse-
Lang, P. J. (1978). Anxiety: Toward a psychophysiologi- quences of inadequately explained physiological
cal definition. W: H. S. Akiskal, W. L. Webb (red.), arousal. Journal of Personality and Social Psychology,
Psychiatrio diagnosis: Explorations of biological pre- 37, 9 7 0 - 9 8 8 .
Masłach, C. (1979). Negative emotional biasing of
dictors. New York: Spectrum.
unexplained arousal. Journal of Personality and So-
Lang, P. J. (1984). Cognition in emotion: Concept and
cial Psychology, 37, 9 5 3 - 9 6 9 .
action. W: C. E. Izard, J. Kagan, R. B. Zajonc (red.),
Mason, J. W. (1968). 0verall hormonal balance as a key
Emotions, cognition, and behavior. New York: Cam-
to endocrine functions. Psychosomatic Medicine,
bridge University Press. 30, 7 9 1 - 8 0 8 .
Lang, P. J., Bradley, M. M„ Cuthbert, B. N. (1997). Mo- Mathews, A. (1990). Why worry?: The cognitive function
tivated attention: Affect, activation, and action. W: of anxiety. Behaviour Research and Therapy, 28,
P. J. Lang, R. F. Simons, M. T. Balaban {re±),Atten- 455-468.
tion and orienting: Sensory and motivational proces- Mathews, A., Mackintosh, B. (1998). A cognitive model
ses. Mahwah, NJ: Erlbaum. of selective processing in anxiety. Cognitive Therapy
Lazarus, R. S., Kanner, A. D., Folkman, S. (1980). Emo- and Research, 22, 5 3 9 - 5 6 0 .
tions: A cognitive-phenomenological analysis. W: Mathews, A., MacLeod, C. (1986). Discrimination of
R. Plutchik, H. Kellerman (red.), Emotion: Theory, re- threat cues without awareness in anxiety states.
search, and experience. Vol 1. Theories of emotion. Journal of Abnormal Psychology, 95,131-138.
New York: Academic Press. Mathews, A., MacLeod, C. (1994). Cognitive approaches
LeDoux, J. E. (1989). Cognitive emotional interactions in to emotion and emotional disorders. Annual Review
the brain. Cognition and Emotion, 3, 267-289. of Psychology, 45, 2 5 - 5 0 .
LeDoux, J. E. (1990a). Fear pathways in the brain: Impli- McNally, R. J. (1987). Preparedness and phobias: A re-
cations for a theory of the emotional brain. W: P. F. view. Psychological Bulletin, 101, 283-303.
Brain, S. Parmigiani, R. J. Blanchard, D. Minardi McNally, R. J„ Luedke, D. L., Besyner, J. K., Peterson, R.,
(red.), Fear and defence. London: Harwood. Bohm, K„ Lips, 0. J. (1987). Sensitivity to stress-
LeDoux, J. E. (1990b). Information flow from sensation relevant stimuli in posttraumatic stress disorder. Jo-
to emotion: Plasticity in the neural computation of urnal of Anxiety Disorders, 1,105-116.
stimulus value. W: M. Gabriel, J. Moore (red.), Lear- Mogg, K., Bradley, B. P. (1998). A cognitive-motivational
ning and computational neuroscience: Foundations analysis of anxiety. Behaviour Research and Thera-
of adaptive networks. Cambridge: MA: MIT Press. py, 36, 8 0 9 - 8 4 8 .
STRACH I LĘK Z PERSPEKTYWY EWOLUCYJNEJ, POZNAWCZEJ I KLINICZNEJ 743
Mogg, K., Bradley, B. P„ Williams, R. (1995). Attentional stimuli. Journal of Comparative and Physiological
bias in anxiety and depression: The role of awareness. Psychology, 88, 619-627.
British Journal of Clinical Psychology, 34,17-36. Óhman, A., Flykt, A., Esteves, F. (1999, w druku). Emo-
Mogg, K., Bradley, B. P., Williams, R., Mathews, A. tion drives attention: Bewarel There are snakes in
(1993). Subliminal processing of emotional informa- the grassl
tion in anxiety and depression. Journal ofAbnormal Óhman, A., Flykt, A., Lundqvist, D. (2000). Unconscious
Psychology, 102, 3 0 4 - 3 1 1 . emotion: Evolutionary perspectives, psychophysio-
Morris, J. S., Óhman, A., Dolan, R. J. (1998). Conscious logical data, and neuropsychological mechanisms.
and unconscious emotional learning in the human W: R. Lane, L. Nadel (red.), The cognitive neuro-
amygdala. Naturę, 393, 4 6 7 - 4 7 0 . science of emotion (s. 296-327). New York: Oxford
Morris, J. S., Óhman, A., Dolan, R. J. (1999). A subcor- University Press.
tical pathway to the right amygdala mediating „unse- Óhman, A., Hamm, A. 0., Hugdahl, K. (2000). Cognition
en" fear. Proceedings of the National Academy of and the autonomie nervous system: Orienting, antici-
Sciences, 96,1680-1685. pation, and conditioning. W: J. T. Cacioppo, L. G.
Nesse, R. M. (1987). An evolutionary perspective on pa- Tassinary, G. G. Berntson (red.), Handbook of psy-
nic disorder and agoraphobia. Ethology and Socio- chophysiology (s. 5 3 3 - 5 7 5 ) . New York: Cambridge
biology, 8, 73S-83S. University Press.
Nesse, R. M., Cameron, 0. G., Curtis, G. C., McCann, D. S., Óhman, A., Soares, J. J. F. (1993). On the automaticity
Huber-Smith, M. J. (1984). Adrenergic function in of phobic fear: Conditioned skin conductance re-
panic anxiety patients. Archives of General Psychia- sponses to masked fear-relevant stimuli. Journal of
try, 41, 3 2 0 - 3 3 2 . Abnormal Psychology, 102,121-132.
Óhman, A. (1979). The orienting response, attention, and Óhman, A., Soares, J. J. F. (1994). „Unconscious anxie-
learning: An information processing perspective. W: ty": Phobic responses to masked stimuli. Journal of
H. D. Kimmel, E. H. van Olst, J. F. Orlebeke (red.), The Abnormal Psychology, 103, 2 3 1 - 2 4 0 .
orienting reflex in humans. Hillsdale," NJ: Erlbaum. Óhman, A., Soares, J. J. F. (1998). Emotional conditio-
Óhman, A. (1986). Face the beast and fear the face: Ani- ning to masked stimuli: Expectancies for aversive
mal and social fears as prototypes for evolutionary outeomes following nonrecognized fear-relevant sti-
analyses of emotion. Psychophysiology, 23, muli. Journal of Experimental Psychology: General,
123-145. 127, 6 9 - 8 2 .
Óhman, A. (1992). Orienting and attention: Preferred pre- Parra, C„ Esteves, F„ Flykt, A., Óhman, A. (1997). Pavlo-
attentive processing of potentially phobic stimuli. W: vian conditioning to social stimuli: Backward masking
B. A. Campbell, H. Haynes, R. Richardson (re±), At- and the dissociation of implicit and explicit cognitive
tention and information processing in infants and processes. European Psychologist, 2,106-117.
adults: Perspectives from human and animal re- Pauli, P., Marquardt, C„ Hartl, L„ Nutzinger, D. 0., Holzl, R„
search. Hillsdale, NJ: Erlbaum. Strian, F. (1991). Anxiety induced by cardiac percep-
Óhman, A. (1993). Stimulus prepotency and fear: Data tions in patients with panic attacks: A field study. Be-
and theory. W: N. Birbaumer, A. Óhman (red.), The haviour Research and Therapy, 29,137-145.
organization of emotion: Cognitive, clinical and psy- Posner? M. I. (1978). Chronometrie explorations ofmind.
chophysiological perspectives. Toronto: Hogrefe. Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Óhman, A. (1996). Preferential preattentive processing of Posner, M. I. (1980). Orienting and attention. Ouarterly
threat in anxiety: Preparedness and attentional bia- Journal of Experimental Psychology, 32, 3 - 2 5 .
ses. W: R. M. Rapee (red.), Current controversies in Power, M., Brewin, C. R. (1991). From Freud to cogni-
the anxiety disorders. New York: Guilford Press. tive science: A contemporary account of the uncon-
Óhman, A. (1999). Distinguishing unconscious from scious. British Journal of Clinical Psychology, 30,
conscious emotional processes: Methodological 289-310.
considerations and theoretical implications. W: Rapee, R. M. (1986). Differential response to hyperventi-
T. Dalgleish, M. Power (red.), Handbook of cognition lation in panic disorder and generalized anxiety disor-
and emotion. Chichester, England: Wiley. der. Journal of Abnormal Psychology, 95, 2 4 - 2 8 .
Óhman, A., Dimberg, U., Óst, L.-G. (1985). Animal and Rapee, R. M. (1991). Generalized anxiety disorder: A re-
social phobias: Biological constraints on learned view of clinical features and theoretical cońcepts.
fear responses. W: S. Reiss, R. R. Bootzin (red.), Clinical Psychology Review, 11, 4 1 9 - 4 4 0 .
Theoretical issues in behavior therapy. New York: Rapee, R. M. (1993). Psychological factors in panic dis-
Academic Press. order. Advances in Behaviour Research and Thera-
Óhman, A., Eriksson, A., Olofsson, C. (1975). One-trial py, 15, 8 5 - 1 0 2 .
learning and superior resistance to extinction of au- Rapee, R. M. (red.). (1996). Current contmersies in the
tonomie responses conditioned to potentially phobic anxiety disorders. New York: Guilford Press.
744 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Rapee, R. M., Mattick, R., Murrell, E. (1986). Cognitive to non-feared but fear-relevant stimuli in fearful sub-
mediatlon in the affective component of spontaneous jects. Psychophysiology, 30, 4 6 0 - 4 6 6 .
panic attacks. Journal of Behavlor Therapy and Soares, J. J. F., Óhman, A. (1993b). Preattentive proces-
Experimental Psychiatry, 17, 2 4 5 - 2 5 3 . sing, preparedness, and phobias: Effects of instruc-
Rapee, R. M., Sanderson, W. C., McCauley, P. A., Di Nar- tion on conditioned electrodermal responses to ma-
do, P. A. (1992). Differences in reported symptom sked and non-masked fear-relevant stimuli. Beha-
profile between panic disorder and other DSM-III-R viour Research and Therapy, 31, 8 7 - 9 5 .
anxiety disorders. Behaviour Research and Therapy, Spielberger, C. D. (1972). Anxiety as an emotional state.
30, 4 5 - 5 2 . W: C. D. Spielberger (red.), Anxiety: Current trends
Sanderson, R. S., Laverty, R. S., Campbell, D. (1963). in theory and research (t. I). New York: Academic
Traumatic conditioned responses acquired during re- Press.
spiratory paralysis. Naturę, 196,1235-1236. Spinks, J„ Kramer, A. (1991). Capacity views of human in-
Sanderson, W. C., Rapee, R. M„ Barlow, D. H. (1989). The formation processing: Autonomie measures. W:
influence of an illusion of control on panic attacks in- J. R. Jennings, M. G. H. Coles (red.), Handbook of co-
duced via inhalation of 5,5% carbon dioxide-enriched gnitive psychophysiology: Central and autonomie ne-
air. Archives of General Psychiatry, 46,157-162. rvous system approaches. Chichester, England: Wiley.
Schachter, S., Singer, J. (1962). Cognitive, social, and Trandel, D. V., McNally, R. J. (1987). Perception of threat
physiological determinants of emotional state. Psy- cues in post-traumatic stress disorder: Semantic
chological Review, 69, 3 7 9 - 3 9 9 . processing without awareness? Behaviour Research
Schalling, D., Cronholm, B., A s b e r g , M. (1975). Compo- and Therapy, 25, 4 6 9 - 4 7 6 .
nents of state and trait anxiety as related to persona- Tuma, A. H., Maser, J. D. (red.). (1995). Anxiety and the
lity and arousal. W: L. Levi (red.), Emotions: Theirpa- anxiety disorders. Hillsdale, NJ: Erlbaum.
rameters and measurement. New York: Raven Press. Valins, S. (1972). The perception and labelling of bodily
Schneider, W., Dumais, S. T„ Shiffrin, R. M. (1984). Au- changes as determinants of emotional behavior. W:
tomatic and control processing and attention. W: P. Black (red.), Physiological correlates of emotion.
R. Parasuraman, R. D. Davies (red.), I/arieties of at- New York: Academic Press.
tention. Orlando, FL: Academic Press. van den Hout, M. A. (1988). The explanation of experi-
Seligman, M. E. P. (1971). Phobias and preparedness. mental panic. W: S. Rachman, J. D. Maser (red.),
Behavior Therapy, 2, 3 0 7 - 3 2 0 . Panic: Psychologicalperspectives. Hillsdale, NJ: Erl-
Sheehan, D. V. (1982). Panic attacks and phobias. New baum.
England Journal of Medicine, 307,156-158. van der Molen, G. M., van den Hout, M. A., Vroemen, J.,
Shiffrin, R. M„ Schneider, W. (1977). Controlled and au- Lousberg, H., Griez, E. (1986). Cognitive determi-
tomatic human information processing: II. Perceptu- nants of lactate-induced anxiety. Behaviour Re-
al learning, automatic attending, and a generał the- search and Therapy, 24, 6 7 7 - 6 8 0 .
ory. Psychological Review, 84,127-190. Zajonc, R. B. (1980). Feeling and thinking: Preferences
Soares, J. J. F., Óhman, A., (1993a). Backward masking need no inferences. American Psychologist, 35,
and skin conductance responses after conditioning 151-175.
0ZIZIAŁ
FUNKGONALNE ZNACZENIE ZŁOŚCI
PODSUMOWANIE I WNIOSKI
PODZIĘKOWANIA
INTERAKCJI
Elizabeth A. Lemerise
Kenneth A. Dodge
kodowaniu MAX, może nie być w stanie (1995) wskazują też na potrzebę integracji za-
dokonać trafnego rozróżnienia pomiędzy od- proponowanych przez nich systemów kodowa-
rębnymi negatywnymi emocjami. nia z systemami opracowanymi przez Oster
W odpowiedzi na ten zarzut Izard i współ- i współpracowników.
pracownicy (1995) przedstawili wyniki serii Rzetelne i wiarygodne pomiary są warun-
badań dotyczących kwestii, czy małe dzieci do- kiem postępu w rozumieniu rozwoju złości
świadczają odrębnych emocji i czy możliwe (i innych emocji). Niestety, tocząca się dysku-
jest udowodnienie społecznej trafności kodo- sja na ten temat nie sprzyja rozwojowi badań
wania MAX/AFFEX. Prezentowane dane po- nad złością u niemowląt. Na przykład z powo-
chodziły z badania podłużnego nad niemowlę- du tego sporu metodologicznego w niektórych
tami w wieku od 2,5 do 9,5 miesiąca i były ko- badaniach nad dziecięcymi emocjami zaczęto
dowane za pomocą MAX i AFFEX. Badanie stosować bardziej ogólne kategorie negatyw-
wykazało niewielkie zmiany rozwojowe w za- nych emocji (np. Camras, Oster, Campos, Mi-
kresie częstości występowania odrębnych yake i Bradshaw, 1992) albo wykorzystywać
emocji, co przemawia przeciwko tezie, że ne- oceny obserwatorów zamiast obiektywnych
gatywne emocje wyodrębniają się z wiekiem systemów punktacji (np. Camras i in., 1993),
z początkowego stanu niezróżnicowanego dys- a w jednym wypadku wręcz zaciemniono twa-
komfortu. rze niemowląt na nagraniu wideo (Camras
Izard i współpracownicy (1995) analizowa- i in., 1997). Resztę tego podrozdziału poświę-
li też wpływ wymogów wynikających z zadania cimy krótkiemu opisowi badań nad złością
związanego z ocenami, które były dokonywa- u dzieci poniżej pierwszego roku życia. W ba-
ne przez naiwnych obserwatorów i dotyczyły daniach tych stosowano schematy kodowania
ekspresji mimicznej niemowląt i dorosłych. MAX/AFFEX, które pozwalają uzyskać od-
Oceny te były porównywane w dwóch sytu- rębne, a nie ogólne kody negatywnych emocji.
acjach. Obserwatorzy, losowo podzieleni na
dwie grupy, dokonywali wymuszonych wybo- Wczesny rozwój złości
rów z listy, która zawierała albo wyłącznie ety- W rozdziale, który ukazał się w pierwszym wy-
kiety odrębnych emocji, albo etykiety odręb- daniu niniejszego podręcznika (Lemerise
nych emocji wraz z określeniem „dyskom- i Dodge, 1993), omawialiśmy prace Stenberga
fort". Trafność wyborów odnoszących się do i Camposa (1990) oraz Izarda, Hembree i Hu-
negatywnych emocji była większa w grupie, ebner (1987). Wskazywaliśmy przy tym, że
której przedstawiono tylko odrębne emocje, pierwsze wyraźne formy wyrażania emocji poja-
niż w grupie, która dysponowała dodatkowo wiają się około czwartego miesiąca życia,
określeniem „dyskomfort". Według autorów w siódmym miesiącu zaś ekspresja złości jest już
badania nietrafności w dekodowaniu niemow- kierowana do postaci społecznych. Obserwowa-
lęcej ekspresji mimicznej przez naiwnych ob- no (i kodowano za pomocą MAX/AFFEX)
serwatorów mają dwojakie źródło: pierwszym wyrażanie emocji jako reakcję na przytrzymy-
są różnice indywidualne i „szum" w niemowlę-
wanie ręki (Stenberg i Campos, 1990) oraz za-
cych sygnałach jako takich (w tym sensie, że są
strzyk (Izard i in., 1987). Od tamtej pory Pic-
one mniej czytelne niż sygnały wysyłane przez
kens i Field (1993) zaobserwowali ekspresję
dorosłych), a drugim - niejednoznaczność ety-
złości (kodowaną z wykorzystaniem AFFEX)
kiet (takich jak „dyskomfort"), która wprowa-
u trzymiesięcznych niemowląt w trakcie inte-
dza dodatkowy „szum" do procesu. Istnieją
rakcji twarzą w twarz z matką. U dzieci matek
ponadto pewne przesłanki, że naiwni obser-
cierpiących na depresję stwierdzono więcej
watorzy mogą uważać niemowlęta za niedo-
rozzłoszczonych (i smutnych) wyrazów twarzy
statecznie „dojrzałe", by mogły doświadczać
takich emocji, jak złość (zob. Camras i in., niż u dzieci matek zdrowych. Ekspresja twarzy
1997), i dlatego ogólne określenie „dyskom- u matek niedepresyjnych była mniej negatyw-
fort" lepiej pasuje do hipotez dotyczących nie- na niż u matek z depresją. Wyniki otrzymane
mowlęcej ekspresji. Izard i współpracownicy w tym badaniu wskazują przy tym, że różnice
indywidualne w ekspresyjności mogą być po-
748 PSYCHOLOGIA EMOCJI
średnio powodowane socjalizacją, tak jak po- zachowania, które były „skuteczne" w tym
stulowały Malatesta i Haviland (1982). sensie, że redukowały tę emocję - lecz w wy-
Adaptacyjne znaczenie złości zostało wy- padku strachu tak się nie działo. Buss i Gold-
kazane w serii badań nad uczeniem przez wa- smith wskazują, że w literaturze na temat re-
runkowanie (contingency learning) u zdrowych gulacji emocjonalnej negatywna emocja jest
niemowląt (Lewis, Alessandri i Sullivan, 1990; niemal zawsze traktowana jako pojęcie ogól-
Lewis i in., 1992). Lewis i współpracownicy ne, co nie pozwala docenić znaczenia związa-
stwierdzili, że dzieci, które okazywały złość nych z emocjami różnic w niemowlęcych stra-
w fazie wygaszania, przejawiały wyższy poziom tegiach regulacyjnych i w skuteczności tych
radości, zainteresowania i wymaganego działa- strategii.
nia sprawczego - którym było przyciągnięcie
ręki - kiedy wracano do etapu uczenia się. Na- Czynniki wpływające na rozwój złości
stępnie badano emocje i zachowania przys- Z przytoczonych badań wynika, że złość ma
tosowawcze niemowląt, które w życiu płodo- związek z dziecięcymi próbami zapanowania
wym były narażone na działanie kokainy (Ales- nad środowiskiem fizycznym i że prowokuje
sandri, Sullivan, Imaizumi i Lewis, 1993), u dzieci zastosowanie strategii, które spełniają
i stwierdzono, że cztero-, sześcio- i ośmiomie- funkcje regulacyjne i przyczyniają się do roz-
sięczne „kokainowe" dzieci wykazywały mniej- wiązania problemu. Złość u niemowląt może
sze zainteresowanie i radość w trakcie uczenia też służyć jako sygnał społeczny i mobilizować
się, a ponadto przejawiały mniej złości i smut- opiekuna do reakcji, która pomoże dziecku zła-
ku w fazie wygaszania w porównaniu z grupą godzić dyskomfort. Jednakże do celów socjali-
kontrolną. Kiedy zależność została przywróco- zacyjnych opiekuna należy wspieranie emocji
na, u dzieci „kokainowych" nie stwierdzono pozytywnych i neutralnych, a minimalizowanie
wzrostu częstości działania sprawczego. Wyni- negatywnych. Odmienne reakcje opiekunów na
ki te sugerują, że zredukowana ekspresyjność pozytywne i negatywne emocje mają związek
emocjonalna obniżała u dzieci skuteczność ra- z nasileniem występowania ekspresji pozytyw-
dzenia sobie ze środowiskiem. nej i neutralnej. Tak więc niemowlęta i opieku-
Wyniki kolejnego badania (Buss i Gold- nowie wywierają wpływ na siebie nawzajem,
smith, 1998) również wskazują na adaptacyjne a ich relację można nazwać transakcyjną.
znaczenie złości i niemowlęcych prób regulo- Campos i współpracownicy wskazują, że
wania tej emocji za pomocą strategii behawio- rozwój różnych umiejętności u niemowlęcia
ralnych. Badaniem objęto dzieci w wieku sze- zmienia jego transakcje z otoczeniem społecz-
ściu, dwunastu i osiemnastu miesięcy. Podczas nym (Campos, Kermoian i Zumbahlen, 1992;
osobnych sesji dzieci były wystawiane na dzia- Campos i in., 1996). Badacze ci stawiają tezę,
łanie dwóch bodźców wyzwalających złość że wraz z wyłonieniem się u dziecka zdolności
(problem bariery i ograniczenie możliwości lokomocyjnych następuje reorganizacja jego
ruchu ręki) oraz dwóch bodźców wyzwalają- relacji z rodzicami i z otoczeniem fizycznym,
cych strach. Do pomiaru emocji niemowląt która powoduje „zmiany w jakości i intensyw-
wykorzystano system AFFEX, kodując wystę- ności ekspresji emocjonalnej rodziców i dzie-
powanie zachowań uznawanych za regulacyj- ci" (Campos i in., 1992, s. 25). Na przykład po-
ne. Zastosowane bodźce wywołały oczekiwane ruszające się dziecko jest w stanie zniszczyć ja-
emocje; złość i strach były zjawiskami odręb- kiś przedmiot, co może wywołać złość rodzica,
nymi i nie występował między nimi związek a cele przemieszczającego się niemowlęcia są
istotny statystycznie - czego należałoby się zapewne częściej blokowane, co wywołuje z
spodziewać, gdyby emocje te rzeczywiście kolei jego złość. Testując tę hipotezę, Campos
tworzyły „stan dyskomfortu". Niemowlęta sto- i współpracownicy (1992) przeprowadzali wy-
sowały odrębne strategie regulacji dla każdej wiady z rodzicami ośmiomiesięcznych dzieci,
z tych emocji, a ich zachowania regulacyjne które (1) nie miały żadnych doświadczeń
redukowały ekspresję złości, ale nie strachu. z przemieszczaniem się; (2) przemieszczały się
Innymi słowy, złość wyzwalała i organizowała od co najmniej pięciu tygodni; i (3) chodziły
ROZWÓJ ZŁOŚCI I WROGICH INTERAKCJI 749
od co najmniej czterech tygodni. W porówna- jące, takie jak groźby, klapsy i pozbawianie
n i u z rodzicami niemowląt bez wykształconych przywilejów (Goodenough, 1931). Współcze-
zdolności lokomocyjnych rodzice niemowląt, śnie Radke-Yarrow i Kochańska (1990)
które już umiały się przemieszczać, częściej stwierdziły podobne różnice w podejściu ma-
donosili o uczuciu złości wobec swoich dzieci tek do złości u synów i córek. Dziewczynki
- przypisywali im większą odpowiedzial- częściej ignorowano lub mówiono im, żeby
ność/niezależność, częściej podnosili na nie „przestały", chłopcy zaś byli nagradzani uwa-
głos i byli bardziej skłonni stosować kary fi- gą. Radke-Yarrow i Kochańska spostrzegają
zyczne (dawanie „po łapach"). Ponadto spo- te różnice jako zgodne z kulturowymi stereo-
strzegali oni swoje dzieci jako bardziej zainte- typami płci, dotyczącymi wyrażania złości.
resowane odległymi obiektami i wyrażające Choć w miarę dorastania dzieci ich opieku-
więcej złości (zwłaszcza intensywnej złości), nowie zaczynają stosować coraz bardziej bez-
jak również pozytywnych emocji (związanych pośrednie metody socjalizacji, to nie rezygnują
szczególnie z nabywaniem nowych umiejętno- z tych pośrednich. Jak stwierdziła Denham
ści). Stwierdzono także różnice w zakresie nie- (1993), dwuletnie dzieci oraz ich matki reagu-
których aspektów relacji rodzic-dziecko: dzie- ją na wzajemne okazywanie emocji, a celem
ci, które się poruszały, przejawiały więcej matek - zgodnie z odkryciami Malatesty i Ha-
oznak przywiązania i bardziej intensywne for- viłand (1982) - jest maksymalizowanie emocji
my czułości. Uzyskane wyniki świadczą o tym, pozytywnych i neutralnych, a także minimali-
że ów przełomowy moment w rozwoju, jakim zowanie negatywnych. Różnice indywidualne
jest wyłonienie się zdolności lokomocyjnych, w zakresie kompetencji społecznych były zwią-
powoduje reorganizację transakcji niemowlę- zane z różnicami w reakcjach matek na nega-
cia ze środowiskiem fizycznymi i społecznym. tywne emocje dzieci. Na przykład kilkulatki,
Wyniki uzyskane przez Camposa i współ- których matki reagowały na dziecięcą złość
pracowników sugerują, że spostrzeganie nie- spokojną neutralnością lub okazywaniem ser-
mowlęcia jako osoby niezależnej i odpowie- deczności, przejawiały zainteresowanie otocze-
dzialnej wiąże się ze stosowaniem bardziej niem, pozytywne emocje i pozytywne reakcje
bezpośrednich strategii socjalizacyjnych i z na obce osoby podczas nieobecności matek.
mniejszą pobłażliwością rodziców (Campos Denham (1993) podsumowuje, że „reakcje
i in., 1992). Im większa niezależność niemow- matki, które na bieżąco osłabiają negatywny
lęcia, tym większe prawdopodobieństwo, że afekt dziecka, mają też długofalowy wpływ na
cele dziecka będą sprzeczne z celami opieku- jego kompetencje społeczno-emocjonalne"
na. Goodenough (1931) w swojej klasycznej (s. 725). Z kolei Crockenberg (1985) stwierdzi-
monografii pisze, że u dzieci poniżej trzeciego ła, że" okazywanie złości przez matki w odpo-
roku życia większość wybuchów złości była wiedzi na problemowe zachowania kilkulat-
skierowana do opiekunów i występowała pod- ków było związane z utrzymywaniem się
czas codziennych zabiegów pielęgnacyjnych u dzieci zachowań nacechowanych złością
czy innych interakcji. W miarę jak dziecko wy- i nieposłuszeństwem, a także z mniejszą skłon-
chodziło z okresu niemowlęcego, rodzice byli nością do empatycznego reagowania na innych
coraz mniej skłonni tolerować wybuchy złości ludzi. A zatem praktyki socjalizacyjne, które
i posługiwali się rozmaitymi strategiami znie- łagodzą negatywne pobudzenie u kilkulatków,
chęcania dziecka do przejawiania takich za- mogą sprzyjać zachowaniom nacechowanym
chowań. Na przykład matki dzieci poniżej dru- kompetencją i empatią.
giego-trzeciego roku życia donosiły, że w wy-
Kolejnym mechanizmem pośredniej socja-
padku wybuchów złości stosują łagodną
lizacji jest ekspozycja na złość, którą dorośli
perswazję, odwracanie uwagi, ignorowanie
wyrażają między sobą nawzajem. Już trzymie-
oraz fizyczne unieruchamianie. Kiedy dzieci
sięczne niemowlęta reagują w zróżnicowany
były starsze, złość u dziewczynek była nadal
sposób na naturalne (multimodalne) przejawy
ignorowana, natomiast na chłopców zwracano
emocji - między innymi złości - u matki (np.
uwagę, stosując wobec nich środki dyscyplinu-
Haviland i Lelwica, 1987), a pięciomiesięczne
750 PSYCHOLOGIA EMOCJI
teczność w opanowywaniu ziości niż w opano- i mniej skłonne do odwetu. Wyniki te wskazu-
wywaniu smutku (Zeman i Shipman, 1997). Co ją, że u agresywnych dzieci uczucie złości mo-
ciekawe, Underwood (1997) nie zaobserwowa- że „omijać" ocenę intencji, co prowadzi do
ła żadnych związanych ze statusem różnic bardziej agresywnych reakcji (zob. też: Dodge
w zakresie znajomości reguł okazywania emo- i Somberg, 1987).
cji, co wskazuje na to, że normy grupy rówie- Crick i Dodge (1994) stawiają tezę, że po-
śniczej są dość wyraziste dla dzieci w wieku budzenie emocjonalne może wpływać na dzie-
szkolnym. O dużym znaczeniu kontekstu ró- cięce cele w sytuacjach społecznych, a cele te
wieśniczego jako czynnika wpływającego na z kolei mogą zniekształcać dziecięce oceny
zarządzanie emocjami świadczy fakt, że dzieci i wybór reakcji na prowokację. Testując tę hi-
deklarują więcej celów związanych z regulacją potezę, Lemerise, Harper, Caverly i Hobgood
afektu w towarzystwie rówieśników niż w towa- (1998) badały wpływ złości, radości oraz na-
rzystwie rodziców (Zeman i Shipman, 1997). stroju neutralnego na cele oraz oczekiwania
Zważywszy na obowiązujące w grupie ró- dotyczące wyniku w sytuacji prowokacji; bada-
wieśniczej normy kontrolowania emocji, w śro- nie objęło 480 uczniów klas 1-3. Kiedy induko-
dkowym okresie dzieciństwa wskaźniki akcep- wano gniewny nastrój, dzieci były bardziej
tacji przez rówieśników wiążą się z umiejętno- skłonne do tego, by koncentrować się na ce-
ściami odczytywania emocji (w tymi złości) lach instrumentalnych (a nie społeczno-relacyj-
i radzenia sobie z nimi (Hubbard i Coie, 1994). nych) niż w wypadku nastroju neutralnego.
Cassidy, Parkę, Butkovsky i Braungart (1992) U dzieci deklarujących cele instrumentalne
stwierdzili, że u przedszkolaków i pierwszokla- stwierdzono mniej pozytywne oczekiwania co
sistów rozumienie emocji jest pozytywnie zwią- do społeczno-relacyjnych oraz instrumental-
zane z akceptacją przez rówieśników. W szko- nych skutków reakcji pozbawionych wrogości,
le podstawowej dzieci lubiane są oceniane a także większą skuteczność własną w zakresie
przez kolegów jako lepiej spostrzegające i ro- wrogich reakcji na prowokację. U dzieci agre-
zumiejące emocje niż dzieci odrzucane (Vosk, sywnych / mniej akceptowanych odnotowano
Forehand i Figueroa) oraz jako bardziej istotnie więcej celów instrumentalnych, jeśli
skłonne do przyjmowania spokojnej postawy indukowany był nastrój gniewny, a istotnie
przy rozwiązywaniu konfliktów niż do reakcji mniej, jeśli indukowano radość; natomiast
złości/odwetu albo unikania (Bryant, 1992). u dzieci kompetentnych społecznie nie stwier-
Natomiast dzieci odrzucane i wzbudzające dzono wpływu nastroju na liczbę instrumental-
kontrowersje są spostrzegane przez rówieśni- nych celów. Ogólnie rzecz biorąc, wyniki te
ków jako szczególnie skłonne do złości/odwe- wskazują, że złość skłania dzieci do koncentro-
tu w sytuacji konfliktu. wania się na celach instrumentalnych i przy-
wiązywania mniejszej wagi do sympatii rówie-
W badaniach nad złością u dzieci w wieku śników. Wydaje się ponadto, że dzieci mniej
szkolnym do wywołania tej emocji stosowano akceptowane/agresywne są bardziej podatne
zarówno symulacje w warunkach laboratoryj- na wpływ gniewnego nastroju i mniej zdolne
nych, jak i paradygmat sytuacji hipotetycznych. do samoregulacji nastroju.
Graham, Hudley i Williams (1992) przedsta-
wiały agresywnym i nieagresywnym uczniom Paradygmat sytuacji hipotetycznej ma tę
pochodzenia latynoskiego i afrykańskiego hi- zaletę, że umożliwia prezentowanie ujednoli-
potetyczne sytuacje prowokacji, które różniły conych bodźców wszystkim uczestnikom; nie
się pod względem intencji osoby prowokującej. zawsze jednak pozwala stwierdzić, jak faktycz-
Agresywne dzieci donosiły o silniejszym uczu- nie zachowałyby się dzieci w obliczu wydarze-
ciu złości i częściej wybierały wrogie reakcje. nia pobudzającego emocjonalnie. Metoda ob-
Natomiast w wypadku dzieci nieagresywnych serwacji uczniów w warunkach naturalnych
intencje sprawcy miały wpływ na ocenę inten- często okazuje się niepraktyczna, ponieważ
sywności złości i wybór reakcji. Kiedy prowo- w porównaniu z przedszkolakami dzieci
kacja była spostrzegana jako niezamierzona, w wieku szkolnym mają bardzo mało czasu na
dzieci nieagresywne były mniej zagniewane swobodną zabawę i/lub nieustrukturowane za-
w ROZWÓJ ZŁOŚCI I WROGICH INTERAKCJI 755
jęcia w szkole. Dlatego też badacze zaczęli kazano, że dzieci odrzucane przejawiały wię-
opracowywać metody laboratoryjne, umożli- cej zachowań niewerbalnych o negatywnym
wiające ekspozycję dzieci na starannie kontro- zabarwieniu (takich jak gesty uderzenia pię-
lowane bodźce wywołujące złość (np. Hub- ścią, walenie w klawiaturę i tym podobne)
bard i Coie, 2000; Underwood i Galen, 1997). i częściej próbowały zmienić sytuację, stosując
Zgodnie z paradygmatem Hubbard i współ- prośby lub przekupstwo. Ponadto dzieci te
pracowników filmowane kamerą wideo dzieci częściej przerywały grę na wczesnymi etapie,
uczestniczą w grze planszowej i przegrywają z czego można wnioskować, że sytuacja była
ze współpracownikiem eksperymentatora, dla nich stresująca i/lub nie dysponowały tak
który w oczywisty sposób oszukuje. Po zakoń- konstruktywnymi strategiami radzenia sobie
czeniu symulacji prowadzący pytają dzieci z tym problemem, jak dzieci przeciętne i łu-
o ich cele, reguły okazywania i emocje. Hub- biane (Underwood i Hurley, 1999).
bard i Coie (2000) wykazali, że odrzucani Jako że gry oparte na współzawodnictwie
przez rówieśników drugoklasiści pochodzenia mogą być atrakcyjniejsze i ważniejsze dla
afrykańskiego wyrażali więcej złości i radości - chłopców, Underwood i Galen (1997) obmy-
w formie mimicznej, werbalnej i niewerbalnej śliły model symulacji laboratoryjnej wywołują-
- niż dzieci lubiane. Ekspresja twarzy dzieci cej społeczne formy agresji, które - jak stwier-
odrzucanych była bardziej intensywna i długo- dzono - są okazywane przez dziewczynki (np.
trwała; ponadto dzieci te były bardziej skłon- Crick, Bigbee i Howes, 1996). Zgodnie z tym
ne, by dążyć do instrumentalnego celu, jakim modelem dwie koleżanki i współpracownica
było zwycięstwo w grze, niż do celu społeczno- eksperymentatora spotykają się w laborato-
-relacyjnego, polegającego na zdobyciu sym- rium i grają w Pictionary. Współpracownica
patii rówieśników. Ramsden i Hubbard (1998) jest poinstruowana, jak odgrywać rolę trudne-
nie stwierdziły żadnych związanych ze statu- go partnera, który chwali się własnymi umie-
sem różnic w zakresie wiedzy o tym, jak nale- jętnościami, krytykuje pozostałe dziewczynki,
ży się zachowywać; jednakże dzieci lubiane „rządzi się" i źle gra. W pewnym badaniu z wy-
znały więcej strategii wykorzystywania reguł korzystaniem tego typu symulacji stwierdzo-
okazywania, dzieci odrzucane zaś donosiły no, że oceny poziomu złości, dokonywane na
o silniejszym pragnieniu okazania złości. Par- podstawie nagrań wideo, były wyższe w wy-
ker i Hubbard (1998) stwierdziły u agresyw- padku dziewcząt niż w wypadku chłopców,
nych dzieci różnice między reakcjami w sytu- a także wyższe w wypadku uczniów szkoły
acjach aranżowanych w laboratorium a reak- podstawowej w porównaniu z uczniami gim-
cjami w hipotetycznych kontekstach - w tym nazjum (Galen i Underwood, 1997).
pierwszym wypadku dzieci przejawiały słabszą
znajomość reguł okazywania i mniej się do
nich stosowały. Wyniki te wskazują, że pobu- Podsumowując, badania nad dziećmi w wieku
dzająca emocjonalnie symulacja w laborato- szkolnym wykazują istnienie różnic indywidu-
rium może upośledzać zdolność agresywnych alnych w zdolnościach do radzenia sobie ze
dzieci do przywoływania i wykorzystywania re- złością i sytuacjami prowokacji. Jak się wyda-
guł okazywania. je, dzieci odrzucane i/lub agresywne mają
trudności z regulowaniem złości w sytuacji
Underwood i współpracownicy również prowokacji, a problemy te przyczyniają się do
opracowali model symulacji w laboratorium, kształtowania nieadekwatnych społecznie
służący do badania złości. Polega on na tym, i niekonstruktywnych celów i reakcji. Z badań
że dzieci grają w grę komputerową ze współ- Eisenberg i współpracowników wynika, że
pracownikiem eksperymentatora, który zwy- różnice indywidualne w zakresie negatywnej
cięża i wygłasza prowokacyjne komentarze. emocjonalności i regulacji mogą być powo-
Istnieją pewne dowody, że w tej sytuacji star- dem różnic (zależnych od statusu w grupie ró-
sze dzieci w większym stopniu maskują swoje wieśniczej) pod względem umiejętności zarzą-
emocje niż dzieci młodsze. Ponadto w pew- dzania emocjami i kompetencji społecznej.
nym badaniu (Underwood i Hurley, 1999) wy- Eisenberg i współpracownicy (1997) przepro-
756 PSYCHOLOGIA EMOCJI
wadzili badanie podłużne nad grupą dzieci, ob- i regulowania emoq'i (Casey i Schlosser, 1994)
serwując je od wieku przedszkolnego do środ- Dane te są intrygujące i sugerują potrzebę dal-
kowego okresu dzieciństwa, i odnotowali zwią- szych badań nad wpływem złości i samoregula-
zek pomiędzy łącznymi wynikiem pomiaru cji na zdolność dzieci do reagowania w sposób
funkcjonowania społecznego (który obejmo- konstruktywny społecznie.
wał oceny popularności i kompetencji społecz-
nych dziecka) a temperamentem. U dzieci,
które przejawiały duże umiejętności regulacyj-
ne oraz niski poziom negatywnej emocjonalno- PODSUMOWANIE I WNIOSKI
ści, ogólnej intensywności emocji i niekonstruk-
tywnych zachowań zaradczych, stwierdzono
bardzo dobrą jakość funkcjonowania społecz- Z analizy procesu rozwoju złości oraz jej regula-
nego, obserwowanego zarówno na bieżąco, jak cji wynika, że rola i znaczenie złości w repertu-
i długofalowo. Murphy i Eisenberg (1996) ana- arze dziecięcych reakcji zmienia się w trakcie
lizowały wypowiedzi dzieci w wieku 7-10 lat na rozwoju. U niemowląt ekspresja złości często
temat radzenia sobie ze złością rówieśników. łączy się z poczuciem skuteczności. Kiedy ktoś
Jak się okazało, chłopcy, u których wychowawcy ogranicza ruchy dziecka albo stawia przeszkodę
na obozie stwierdzili niski poziom intensywno- pomiędzy niemowlęciem a pożądanym obiek-
ści emocji oraz duże umiejętności samoregula- tem, złość dynamizuje i organizuje zachowania
cji, donosili o bardziej konstruktywnych celach (takie jak wyrywanie się, odpychanie przeszko-
społecznych, świadczących o trosce o rówieśni- dy), które „skutkują" w tym sensie, że redukują
ków. Z badań można wyciągnąć ogólny wnio- złość i sprzyjają osiągnięciu celu. Również sy-
sek, że wysoki poziom umiejętności samoregu- gnały złości, przekazywane przez niemowlęta
lacji w połączeniu z niskim poziomem inten- innym ludziom, mogą skutecznie wywoływać ta-
sywności emocji jest predyktorem dobrego kie reakcje, które doprowadzą do zredukowa-
funkcjonowania społecznego. nia złości u dzieci i do wzrostu ich poczucia
Fakt, że obserwowane w okresie przedszkol- skuteczności. Jak się jednak wydaje, pojawienie
nym różnice indywidualne w zakresie emocjo- się zdolności lokomocyjnych u dziecka zmienia
nałności, samoregulacji i radzenia sobie ze zło- jego wizerunek w oczach rodziców - zaczynają
ścią pozostają stabilne do środkowego okresu oni wówczas spostrzegać niemowlę jako nieza-
dzieciństwa (np. Eisenberg i in., 1997), wskazu- leżne, odpowiedzialne i pełne złości. Co więcej,
je na to, iż dzieci rozwijają swoiste sposoby ra- od tej pory rodzice częściej donoszą o własnej
dzenia sobie ze środowiskiem społecznym. złości na dzieci. Można więc powiedzieć, że to
Wzorzec słabej samoregulacji i intensywnej ne- moment zmiany reguł, kiedy to rodzice zaczyna-
gatywnej emoq'onalności jest określany jako ją bardziej aktywnie soq'alizować wyrażanie zło-
„dysregulacja emocjonalna" (np. Cole, Michel ści. Chociaż dzieci dowiadują się, iż złość nie
i Teti, 1994; Dodge i Garber, 1991). Cole zawsze przynosi pożądany efekt, to nadal się
i współpracownicy dowodzą, że taka dysregula- przekonują, że emocja ta skutecznie pomaga
cja ogranicza elastyczność reakcji i stanowi czyn- w osiąganiu celów instrumentalnych (Patter-
nik ryzyka psychopatologii (interesujące omó- son, Littman i Bricker, 1967).
wienie rozwoju osobowości zorganizowanej wo- Proces socjalizacji złości jest złożony i do-
kół złości zob. w: Magai, 1996). W badaniu piero zaczynamy go poznawać. Jak się wydaje,
Eisenberg i współpracowników (1996) negatyw- temperament dziecka odgrywa w tym procesie
na emocjonalność i słaba regulacja wiązały się ważną rolę, ale znacznie mniej wiadomo na te-
z dużym ryzykiem problemów behawioralnych mat tego, jak temperament rodziców wpływa na
w nieklinicznej populacji uczniów szkoły pod- ich reakcje na dzieci. Bez wątpienia niektóre
stawowej. Podobną wymowę mają wyniki bada- dzieci doświadczają bardziej intensywnych emo-
nia, w którym stwierdzono, że dzieci ze zdiagno- cji i mają większe trudności z regulacją emocji
zowanymi zaburzeniami eksternalizacji wykazu- niż ich rówieśnicy, a fakt ten ma długofalowe
ją deficyty w zakresie ekspresji, oceniania implikacje dla ich funkcjonowania społecznego.
ROZWÓJ ZŁOŚCI I WROGICH INTERAKCJI 757
Przyszłe badania być może pozwolą odpowie- Po osiągnięciu wieku szkolnego dzieci z defi-
dzieć na pytanie, do jakiego stopnia praktyki so- cytami w zakresie regulowania złości znajdują
cjalizacyjne nasilają bądź osłabiają ten wzorzec. się w grupie ryzyka problemów behawioralnych
Liczni badacze wykazali, że techniki socjaliza- (Eisenberg i in., 1996), a dzieci, u których zdia-
cyjne, które minimalizują negatywne emocje, gnozowano zaburzenie eksternalizacji, przeja-
w połączeniu z treningiem emocji sprzyjają em- wiają deficyty w zakresie wyrażania, oceniania
patii i reakcjom prospołecznym - innymi słowy, i regulowania emocji, ze szczególnym uwzględ-
sprzyjają kompetencji emocjonalnej i społecz- nieniem złości (Casey i Schlosser, 1994). Do-
nej. Nie jest jednak jasne, czy techniki te są tak tychczasowe wyniki świadczą o potrzebie dalsze-
samo skuteczne w wypadku dzieci różniących go badania, jak złość oraz inne emocje regulują
się pod względem intensywności emocji i umie- się nawzajem i podlegają regulacji w kontekście
jętności samoregulacji. interakq'i społecznych. Obecnie proces ten jest
W miarę jak dziecko przechodzi z okresu nieco lepiej znany w kontekście relacji rodzice-
niemowlęctwa do wczesnego dzieciństwa, po- -dzieci niż w kontekście rówieśniczym.
szerza się jego środowisko społeczne; ważnymi Podsumowując, można stwierdzić, że w ba-
osobami wywołującymi i socjalizującymi złość daniach nad złością i jej rozwojem nastąpił
stają się rówieśnicy. W owym bardziej skompli- wyraźny postęp. Uzyskane dane mają ogrom-
kowanym świecie społecznym dziecko musi się ne znaczenie praktyczne dla osób pracujących
nauczyć koordynować własne cele z celami in- z dziećmi, które miewają trudności w kontak-
nych ludzi, którzy są znacznie mniej pobłażliwi tach z rówieśnikami lub są obarczone poważ-
niż jego rodzice. Ważną rolę w motywowaniu niejszymi problemami. Dalszy rozwój w tej
dziecka do kontrolowania pobudzenia odgry- dziedzinie zależy od rozwiązania problemów
wają cele afiliacyjne - pragnienie kontynuowa- metodologicznych oraz od opracowania no-
nia ekscytującej i przyjemnej aktywności, jaką wych technik badania złości.
jest zabawa z rówieśnikami, i podtrzymywania
przyjaźni. Cechy temperamentu dziecka i/lub
jego doświadczenia socjalizacji w rodzinie mo-
gą mniej lub bardziej sprzyjać jego prawidło- PODZIĘKOWANIA
wemu funkcjonowaniu wśród rówieśników.
Trudności w kontaktach z rówieśnikami jesz- Podczas pracy nad tym rozdziałem Elizabeth
cze bardziej zmniejszają szanse dziecka na na- A. Lemerise korzystała ze wsparcia Western
uczenie się radzenia sobie ze złością w taki Kentucky University Summer Research Fel-
sposób, by nie niszczyć związków z innymi. lowship.
LITERATURA
Alessandri, S. M., Sullivan, M. W., Imaizumi, S., Lewis, M. Arsenio, W., Lover, A. (1997). Emotions, conflicts and
(1993). Learning and emotional expressivity in coca- aggression during preschoolers' free play. British
ine-exposed infants. Developmental Psychology, 29, Journal of Developmental Psychology, 15,
989-997. 531-542.
Arsenio, W., Killen, M. (1996). Conflict-related emotions Barefoot, J. C., Dodge, K. A., Peterson, B. L„ Dahlstrom,
during peer disputes. Early Education and Develop- W. G., Williams, X. B. (1989). The Cook-Medley Hos-
ment, 7, 4 3 - 5 7 . tility Scalę: Item content and ability to predict survi-
Arsenio, W., Lover, A. (1995). Children's conceptions of val. Psychomatic Medicine, 51, 4 6 - 5 7 .
sociomoral affect: Happy victimizers, mixed emo- Bridges, L. J., Grolnick, W. S. (1995). The development
tions, and other expectancies. W: M. Killen, D. Hart of emotional seif-regulation in infancy and early child-
(red.), Morality in everyday life: Developmenłalper- hood. W: N. Eisenberg (red.), Review of personality
spectives (s. 8 7 - 1 2 8 ) . Cambridge, England: Cam- and social psychology: l/o/. 15. Social Development
bridge University Press. (s. 1 8 5 - 2 1 1 ) . Thousand Oaks, CA: Sage.
758 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Bryant, B. K. (1992). Conflict resolution strategies in re- Crick, N. R., Dodge, K. A. (1994). A review and reformu-
lation to children's peer relations. Journal of Applied lation of social-information-processing mechanisms
Developmental Psychology, 13, 3 5 - 5 0 . of children's social adjustment. Psychological Bulle
Buss, K. A., Goldsmith, H. H. ( 1 9 9 8 ) , F e a r and anger re- tin,115, 74-110.
gulation in infancy: Effects on the temporal dynamics Crockenberg, S. (1985). Toddlers' reactions to maternal
of affective expression. Child Development, 69,659- anger. Merrill-Palmer Ouarterly, 31, 3 6 1 - 3 7 3 .
-374. Cummings, E. M. (1994). Marital conflict and chiidren's
Campos, J. J., Kermoian, R„ Witherington, D. (1996). An functioning. Social Development, 3,16-36.
epigenetic perspective on emotional development. Cummings, E. M., Zahn-Waxler, C., Radke-Yarrow, M.
W: R. D. Kavanaugh, B. Zimmerberg, S. Fein (red.),
(1981). Young children's responses to express'ións
Emotion: Interdisciplinary perspectives (s. 119—
of anger and affection by others in the family. Child
- 1 3 8 ) . Hillsdale, NJ: Earlbaum.
Development, 52,1274-1282.
Campos, J. J., Kermoian, R., Zumbahlen, M. R. (1992).
Davies, P. T., Cummings, E. M. (1995). Children's emo-
Socioemotional transformations in the family system
tions as organizers of their reactions to interadult an-
following infant crawling onset. W: N. Eisenberg,
ger: A functionalist perspective. Developmental Psy-
R. Fabes (red.), New directions for child develop-
chology, 31, 6 7 7 - 6 8 4 .
ment (s. 2 5 - 4 0 ) . San Francisco: Jossey-Bass.
Camras, L. A. (1992). Expressive development and basie Denham, S. A. (1993). Maternal emotional responsive-
ness and toddlers' social-emotional competence.
emotions. Cognition and Emotion, 6, 2 6 9 - 2 8 3 .
Journal of Child Psychology and Psychiatry, 34
Camras, L. A., Oster, H., Campos, J. J„ Campos, R„
715-728.
Ujiie, T„ Miyake, K„ Lei, W., Zhaolan, M. (1997). Ob-
server judgments of emotion in American, Japanese, Denham, S. A., Bouril, B„ Belouad, F. (1994). Preschoolers'
and Chinese infants. W: K. C. Barrett (red.), New di- affect and cognition about challenging peer situa-
rections for child development: l/o/. 77. The com- tions. Child Study Journal, 24,1-24.
munication of emotion: Current research from diver- Denham, S. A., Mitchell-Copeland, J., Strandberg, K.,
se perspectives (s. 8 9 - 1 0 5 ) . San Francisco: Jos- Auerbach, S„ Blair, K. (1997). Parental contributions
sey-Bass. to preschoolers' emotional competence: Direct and
Camras, L. A., Oster, H., Campos, J. J., Miyake, K., Brad- indirect effects. Motivation and Emotion, 27, 6 5 - 8 6 .
shaw, D. (1992). Japanese and American infants' re- Dodge, K. A., Bates, J. E„ Pettit, G. S. (1990). Mecha-
sponses to arm restraint. Developmental Psycholo- nisms in the cycle of violence. Science, 250,1678—
gy, 28, 5 7 8 - 5 8 3 . -1683.
Camras, L. A., Sullivan, J., Michel, G. (1993). Do infants Dodge, K. A., Garber, J. (1991). Domains of emotion re-
express discrete emotions?: Adult judgments of fa- gulation. W: J. Garber, K. A. Dodge (red.), The deve-
cial, vocal, and body actions. Journal of Nonverbal lopment of emotion regulation and dysregulation
Behavior, 17,171-186. (s. 3 - 1 1 ) . New York: Cambridge University Press.
Carson, J. L., Parkę, R. D. (1996). Reciprocal negative Dodge, K. A., Somberg, D. R. (1987). Hostile attributio-
affect in parent-child interactions and children's pe- nal biases among aggressive boys are exacerbated
er competence. Child Development, 67, 2 2 1 7 - 2 2 2 6 .
under conditions of threat to the self. Child Develop-
Casey, R. J., Schlosser, S. (1994). Emotional responses ment, 58, 2 1 3 - 2 2 4 .
to peer praise in children with and without a diagno-
Dunn, J., Brown, J. (1994). Affect expression in the fami-
sed externalizing disorder. Merril-Palmer Ouarterly,
ly, children's understanding of emotion, and their in-
40, 6 0 - 8 1 .
teraction with others. Merrill-Palmer Ouarterly, 40,
Cassidy, J., Parkę, R. D., Butkovsky, L., Braungart, J. M.
120-137.
(1992). Family-peer connections: The roles of emo-
Eisenberg, N., Fabes, R. A. (1994). Mothers' reactions to
tional expressiveness within the family and chil-
children's negative emotions: Relations to children's
dren^ understanding of emotions. Child Develop-
ment, 63, 6 0 3 - 6 1 8 . temperament and anger behavior. Merril-Palmer
Ouarterly, 40,138-156.
Cole, P. M„ Michel, M. K„ Teti, L. O. (1994). The deve-
lopment of emotion regulation and dysregulation: Eisenberg, N., Fabes, R. A., Guthrie, I. K., Murphy, B. C.,
A clinical perspective. W: N. A. Fox (red.), The deve- Maszk, P„ Holmgren, R„ Suh, K. (1996). The rela-
lopment of emotion regulation: Behavioral and biolo- tions of regulation and emotionality to problem beha-
gical considerations. Monographs of the Society for vior in elementary school children. Development and
Research in Child Development, 59 (2-3, Seria nr Psychopathology, S, 141 - 1 6 2 .
240), 7 3 - 1 0 0 . Eisenberg, N., Fabes, R. A., Minore, D., Mathy, R., Ha-
Crick, N. R„ Bigbee, M. A., Howes, C. (1996). Gender nish, L„ Brown, T. (1994). Children's enacted inter-
differences in children's normative beliefs about ag- personal strategies: Their relations to social behavior
gression: How do I hurt thee? Let me count the and negative emotionality. Merril-Palmer Ouarterly,
ways. Child Development, 67,1003-1014. 40, 2 1 2 - 2 3 2 .
ROZWÓJ ZŁOŚCI I WROGICH INTERAKCJI 759
Eisenberg, N„ Fabes, R. A., Nyman, M., Bernzweig, J., Izard, C. E„ Kobak, R. R. ( 1 9 9 1 ) . Emotions system
Pinuelas, A. (1994). The relations of emotionality functioning and emotion regulation. W: J. Garber
and regulation to children's anger-related reactions. K. A. Dodge (red.), The development of emotion re-
Child Development, 65,109-128. gulation and dysregulation (s. 3 0 3 - 3 2 1 ) . New York:
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Shepard, S. A., Murphy, B. C„ Cambridge University Press.
Guthric, I. K., Jones, S., Friedman, J., Poulin, R., Jenkins, J. M., Franco, F. Dolins, F., Sewell, A. (1995).
Maszk, P. (1997). Contemporaneous and longitudi- Toddlers' reactions to negative emotion displays:
nal prediction of children's social functioning from Forming models of relationships. Infant Behavior and
regulation and emotionality. Child Development, 68, Development, 18, 2 7 3 - 2 8 1 .
642-664. Lemerise, E. A., Dodge, K. A. (1993). The development
El-Sheikh, M., Cummings, E. M. (1995). Children's re- of anger and hostile interactions. W: M. Lewis J. M.
sponses to angry adult behavior as a function of Haviland (red.), Handbook of emotions (s. 5 3 7 -
experimentally manipulated exposure to resoived and - 5 4 6 ) . New York: Guilford Press.
unresolved conflict. Social Development, 4, 7 5 - 9 1 . Lemerise, E. A., Harper, B. D., Caverly, S., Hobgood, C.
Fernald, A. (1993). Approval and disapproval: Infant re- (1998, marzec). Mood, social goals, and children's
sponsiveness to vocal affect in familiar and unfami- outcome expectations. Poster zaprezentowany na
liar languages. Child Development, 64, 6 5 7 - 6 7 4 . Conference on Human Development, Mobile, AL.
Galen, B. R., Underwood, M. K. (1997). A developmental Levine, L. J. (1995). Young children's understanding of
investigation of social aggression among children. the causes of anger and sadness. Child Develop-
Developmental Psychology, 33, 5 8 9 - 6 0 0 . ment, 66, 6 9 7 - 7 0 9 .
Goodenough, F. L. (1931). Anger in young children, Min- Lewis, M., Alessandri, S. M., Sullivan, M. W. (1990). Vio-
neapolis: University of Minnesota Press. lation of expectancy, loss of control, and anger
Graham, S., Hudley, C., Williams, E. (1992). Attributional expressions in young infants. Developmental Psy-
and emotional determinants of aggression among chology, 26, 7 4 5 - 7 5 1 .
African-American and Latino young adolescents. Lewis, M„ Haviland, J. M. (red.). (1993). Handbook of
Developmental Psychology, 28, 7 3 1 - 7 4 0 . emotions. New York: Guilford Press.
Haviland, J. M., Lelwica, M. (1987). The induced affect Lewis, M., Sullivan, M. W., Ramsay, D., Alessandri, S. M.
response: 10-week-old-infants' responses to three (1992). Individual differences in anger and sad
emotion expressions. Developmental Psychology, expressions during extinction: Antecedents and con-
23, 9 7 - 1 0 4 . sequences. Infant Behavior and Development, 15,
Hubbard, J. A., Coie, J. D. (1994). Emotional correlates 443-452.
of social competence in children's peer relation- Magai, C. (1996). Personality theory: Birth, death, and
ships. Merrill-Palmer Ouarterly, 40,1-20. transfiguration. W: R. D. Kavanaugh, B. Zimmerberg,
Hubbard, J. A., Coie, J. D. (2000). Emotion expression S. Fein (red.), Emotion: Interdisciplinary perspec-
processes in children's peer interaction: the role of tives (s. 1 7 2 - 2 0 1 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
peer rejection, gender, and aggression. Tekst Malatesta, C., Haviland, J. M. (1982). Learning display
złożony do druku. rules: The socialization of emotion expression in in-
Izard, C. E. (1983). The Maximally Discriminative Facial fancy. Child Development, 53, 9 9 1 - 1 0 0 3 .
Movement Coding System (MAX) (wyd. popr.). New- Murphy', B. C., Eisenberg, N. (1996). Provoked by a peer:
ark: Instructional Resources Center, University of Children's anger-related responses and their rela-
Delaware. tions to social functioning. Merrill-Palmer Ouarterly,
Izard, C. E. (1991). The psychology of emotions. New 42,103-124.
York: Plenum Press. Murphy, B. C., Eisenberg, N. (1997). Young children's
Izard, C. E„ Dougherty, L„ Hembree, E. A. (1983). A Sys- emotionality: Regulation and social functioning and
tem for Identifying Affect Expressions by Holistic their responses when they are targets of a peer's an-
Judgments (AFFEX) (wyd. popr.). Newark: Computer ger. Social Development, 6,18-36.
Network Services an University Media Services, Uni- Oatley, K., Jenkins, J. M. (1996). Understanding emo-
versity of Delaware. tions. Oxford: Blackwell. [Wyd. pol. (2003). Zrozumieć
Izard, C. E., Fantauzzo, C. A., Castle, J. M., Haynes, 0. M., emocje. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN).
Rayias, M. F., Putnam, P. H. (1995). The ontogeny Oster, H„ Hegley, D., Nagel, L. (1992). Adult judgments
and significance of infants' facial expressions in the and fine-grained analysis of infant facial expressions:
first nine months of life. Developmental Psychology, Testing the validity of a priori coding formulas. Deve-
31, 9 9 7 - 1 0 1 3 . lopmental Psychology, 28,1115-1131.
Izard, C. E„ Hembree, E. A., Huebner, R. R. (1987). In- Parkę, R. D. (1994). Progress, paradigms, and unre-
fants' emotion expressions to acute pain: Develop- solved problems: A commentary on recent advances
mental change and stability of individual differences. in our understanding of children's emotions. Merrill-
Developmental Psychology, 23,105-113. -Palmer Ouarterly, 40,157-169.
760 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Parker, E. H., Hubbard, J. A. (1994, marzec). Children's Underwood, M. K. (1997). Peer social status and chil-
understanding of emotion following hypothetical vi- dren^ understanding of the expression and control
gnettes versus real-life peer interaction. Wyktad za- of positive and negative emotions. Merrill-Palmer
prezentowany na Conference on Human Develop- Ouarterly, 43, 6 1 0 - 6 3 4 .
ment, Mobile, AL. Underwood, M. K., Galen, B. R. (1997, kwiecień). Labo-
Parker, J. G„ Gottman, J. M. (1989). Social and emotio- ratory methods for investigating anger and aggres-
nal development in a relational context: Friendship in- sion in peer interaction. W: M. K. Underwood (prze-
teraction from early childhood to adolescence. W: T. wodnicząca), Creating naturalistic methods to ob-
J. Berndt, G. W. Ladd (red.), Peer relationships in serve peer relations and emotional expression.
child development (s. 9 5 - 1 3 1 ) . New York: Wiley. Sympozjum na odbywającym się co dwa lata
Patterson, G. R., Littman, R. A., Bricker, W. (1967). As- spotkaniu Society for Research in Child Develop-
sertive behavior in children: A step toward a theory ment, Washington, DC.
of aggression. Monographs of the Society for Re- Underwood, M. K., Hurley, J. C. (1999). Emotion regula-
search in Child Development, 32 (5, Seria nr 113). tion in peer relationships during middle childhood.
Pickens, J., Field, T. (1993). Facial expressivity in infants W: L. Balter, C. Tamis-LeMonda (red.), Child Psy-
of depressed mothers. Developmental Psychology, chology: A handbook of contemporary issues
986-988. (s. 5 8 - 8 7 ) . Hamden, CT: Garland Press.
Putallaz, M., Sheppard, B. H. (1992). Conflict manage- Vosk, B. N., Forehand, R., Figueroa, R. (1983). Percep-
ment and social competence. W: C. U. Shantz, tions of emotions by accepted and rejected children.
W. W. Hartup (red.), Conflict in child and adolescent Journal of Behavioral Assessment, 5,151-160.
development (s. 3 3 0 - 3 5 5 ) . New York: Cambridge Walden, T. A, Ogan, T. A. (1988). The development of so-
University Press. cial referencing. Child Development, 59,1230-1240.
Radke-Yarrow, M., Kochańska, G. (1990). Anger in young Zahn-Waxler, C., Friedman, R. J., Cole, P. M„ Mizuta, I.,
children. W: N. L. Stein, B. Leventhal, T. Trabasso Hiruma, N. (1996). Japanese and United States pre-
(red.), Psychological and biological approaches to school children's responses to conflict and distress.
emotion (s. 2 9 7 - 3 1 0 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum. Child Development, 67, 2 4 6 2 - 2 4 7 7 .
Ramsden, S. R„ Hubbard, J. A. (1998, marzec). The role Zeman, J., Garber, J. (1996). Display rules for anger,
of sociometric status and gender in children's sadness, and pain: It depends on who is watching.
knowledge of display rules for anger. Wykład zapre- Child Development, 67, 9 6 7 - 9 7 3 .
zentowany na Conference on Human Development, Zeman, J., Penza, S„ Shipman, K, Young, G. (1997). Pre-
Mobile, AL. schoolers as functionalists: The impact of social
Schwartz, D„ Dodge, K. A., Pettit, G. S., Bates, J. E. context on emotion regulation. Child Study Journal,
(1997). The early socialization of aggressive victims 27, 4 1 - 6 7 .
of bullying. Child Development, 68, 6 6 5 - 6 7 5 .
Zeman, J., Shipman, K. (1996). Children's expression of
Shifflett-Simpson, K., Cummings, E. M. (1996). Mixed negative affect: Reasons and methods. Develop-
message resolution and children's responses to inter- mental Psychology, 32, 8 4 2 - 8 4 9 .
adult conflict. Child Development, 67, 4 3 7 - 4 4 8 .
Zeman, J., Shipman, K. (1997). Social-contextual influ-
Stenberg, C. R., Campos, J. J. (1990). The development ences on expectancies for managing anger and sad-
of anger expressions in infancy. W: N. L. Stein,
ness: The transition from middle childhood to adole-
B. Leventhal, T. Trabasso (red.), Psychological and
scence. Developmental Psychology, 33, 9 1 7 - 9 2 4 .
biological approaches to emotion (s. 2 9 7 - 3 1 0 ) . Hills-
Zeman, J„ Shipman, K. (1998). Influence of social con-
dale, NJ: Erlbaum.
text on children's affect regulation: A functionalist
Stipek, D., Maclver, D. (1989). Developmental changes
perspective. Journal of Nonverbal Behavior, 22(3),
in children's assessment of intellectual competence.
141-165.
Developmental Psychology, 60, 5 2 1 - 5 3 8 .
OZIZIM,
PODEJŚCIA PSYCHOLOGICZNE
PODEJŚCIA ANTROPOLOGICZNE
„SMUTEK' r / /
PODEJŚCIA BIOLOGICZNE
OMOWIENIE
ZJAWISKO?
Carol Barr-Zisowitz
można uznać za winnego. Badania wykazują godzi się ze stratą. Rozróżnienia dotyczące
jednak, że negatywne emocje, takie jak ziość, stopnia rozczarowania czy planów działania
poczucie winy i smutek, często bywają odczu- nie wyjaśniają jednak w wystarczającym stop-
wane łącznie oraz że osąd dotyczący sprawstwa niu różnic między negatywnymi emocjami, nie
nie zawsze wyjaśnia wybór smutku w opozycji pozwalają też przewidzieć, która emocja zosta-
do złości lub poczucia winy, ponadto nie za- nie wybrana przez którą osobę i w jakich sytu-
wsze tłumaczy, dlaczego pewni ludzie wybiera- acjach. Psychologowie zrobili więc obiecujący
ją tę, a nie inną emocję. Zwłaszcza przy różni- początek, próbując zrozumieć różnicę między
cowaniu złości i strachu nie jest jasne, którą smutkiem a innymi negatywnymi emocjami,
emocję się wybiera, kiedy ktoś inny ponosi od- ale nie byli w stanie odpowiedzieć na wszystkie
powiedzialność za nieszczęście, a przy tym jest postawione przez siebie pytania.
to osoba, nad którą zainteresowany nie ma Niezależnie od kwestii odróżniania smutku
kontroli. Podobnie nie zawsze złość bywa spo- od innych emocji, psychologowie podejmujący
strzegana jako usprawiedliwiona emocja w sy- próbę ustalenia „funkcji" smutku interesowali
tuacji, gdy ktoś inny jest odpowiedzialny za się tym, czy ta emocja koreluje ze wzrostem
problem, jeśli owa osoba nie uczyniła nic złe- lub spadkiem poziomu uwagi. Przeważająca
go czy niesprawiedliwego. W takich wypad- liczba badań wskazuje, że smutek upośledza
kach jedni ludzie odczuwają złość, a inni smu- uwagę poświęcaną zadaniom (Potts, Camp
tek, tak że pozostaje tajemnicą, dlaczego i Coyne, 1989). Ellsworth i Smith (1988) uzna-
i w jakich okolicznościach ludzie muszą sobie li smutek za uczucie, któremu towarzyszy ob-
uświadomić istnienie niesprawiedliwości po niżenie poziomu uwagi, ponieważ według nich
to, by odczuć złość. Oczywiście, niektóre oso- jest to emocja niespowodowana innym czyn-
by przyznają się do odczuwania złości rozu- nikiem i dlatego właśnie uwaga kieruje się do
mianej jako frustracja, nawet jeżeli zdają sobie wewnątrz. Zauważają jednak, że niekiedy
sprawę, że nikt nie ponosi odpowiedzialności smutkiem nazywa się emocję przeżywaną
za ich problem. Psychologowie wykazali za- wówczas, gdy człowiek pragnie zwracać na coś
tem, że osąd dotyczący sprawstwa jest ważny baczną uwagę, ale nie proponują jasnego wy-
w wyborze specyficznej emocji smutku, ale nie tłumaczenia tej rozbieżności. Sugerują, że
tłumaczy całkowicie tego wyboru. Ich badania smutek, któremu towarzyszy niski poziom
ujawniają też, że w języku mieszkańców Ame- uwagi, w pewnym stopniu chroni jednostkę,
ryki Północnej końca XX wieku „smutek" powodując, że odizolowuje się ona od przykrej
i „złość" są ze sobą powiązane. sytuacji. Psychologowie nie potrafią więc roz-
strzygnąć, czy funkcją smutku jest obniżanie
Niektórzy psychologowie są mniej przeko-
czy podwyższanie poziomu uwagi, jaką jed-
nani o tym, że ustalenie czynnika sprawczego
nostka poświęca światu zewnętrznemu.
jest najistotniejszym elementem oceny po-
znawczej, decydującym o tym, że jednostka od- W coraz większym stopniu jednak psy-
czuwa smutek, a nie inną emocję. Roseman chologwie zgadzają się z poglądem, że smutek
(1991) dowodzi, że to z powodu zdziwienia, iż powoduje skupianie się człowieka na sobie.
rezultat naszych działań nie okazał się lepszy, Hochschild (1983) oraz Stein i Jewett (1986)
reagujemy złością, a nie smutkiem. Ellsworth charakteryzują smutek jako emocję „skupioną
i Smith (1988) uwzględniają również oczekiwa- na Ja", a nie na „czynnikach zewnętrznych";
nia w oddzielaniu poczucia rezygnacji od smut- przekonują, że w wypadku smutku jednostka
ku. Rezygnację uważa się za reakcję na niepo- koncentruje się na konsekwencjach związa-
myślny rezultat działań, który jest spostrzegany nych z nieosiągnięciem wyznaczonych celów,
jako nieunikniony, podczas gdy smutek poja- w przeciwieństwie do, na przykład, złości, po-
wia się wówczas, kiedy sytuację można jeszcze nieważ odczuwając tę ostatnią emocję, jed-
zmienić. Stein i Levine (1990) podobnie spo- nostka skupia się na zewnętrznej przyczynie
strzegają różnicę - jako dotyczącą planu dzia- lub frustracji. Funkcją skupiania się na sobie
łania: odczuwająca złość osoba uważa, że po- podczas doświadczania smutku jest dostarcze-
trafi czymś zastąpić utracony cel, smutna zaś nie jednostce informacji zwrotnych na temat
764 PSYCHOLOGIA EMOCJI
powodzenia jej przedsięwzięć - prawdopodob- kiedy jednak pozwala się badanym na nazywa-
nie po to, by mogła bardziej skutecznie zadbać nie własnych uczuć, w ich wypowiedziach nie-
o urzeczywistnianie swoich celów (Stein i Je- mal zawsze pojawiają się kombinacje emocji.
wett, 1986; Pyszczynski i Greenberg, 1987). Po drugie, ponieważ w podejściu funkcjonal-
Obniżenie poziomu uwagi kierowanej na świat nym przyjmuje się założenie o uniwersalności
zewnętrzny pozwala zachować energię, dzięki reakcji emocjonalnej, w eksperymentach tych
czemu człowiek może się skupić na rozwiązy- nie wykorzystano mechanizmu, który tłuma-
waniu problemu (Cunningham, 1988). U auto- czyłby różnice między ludźmi, chociaż wyniki
rów spostrzegających smutek w taki sposób owych badań świadczą o tym, że jednostki bar-
można zauważyć tendencję do minimalizowa- dzo się różnią zarówno pod względem wybiera-
nia znaczenia zachowań związanych z unika- nia emocji smutku, jak i pod względem wyboru
niem lub samogratyfikacją, które wynikają ze zachowania wynikającego z tej emocji. Po trze-
smutku. Na przykład, pomimo faktu, że bada- cie, pomimo że te badania próbują wyjaśnić
ne przez niego osoby wymieniały słuchanie funkcję emocji, czynią to tylko połowicznie,
muzyki jako drugą w kolejności czynność, któ- gdyż badają jednostkę odczuwającą emocję,
rą wybrałyby, gdyby były smutne, a zdrzemnię- a nie to, jak obserwatorzy reagują na jej uczucie.
cie się jako czwartą, Cunningham (1988) nadal Na przykład nie można stwierdzić, czy funkcją
spostrzega smutek jako sprzyjający konstruk- smutku jest sygnalizowanie innym, że potrzebu-
tywnej autoanalizie. je się pomocy, po prostu pytając ludzi, co robią,
Smutek, poza tym, że spawia, iż człowiek, kiedy czują się smutni. Musimy przyjrzeć się te-
próbując rozwiązać problem, skupia się na so- mu, jak ludzie reagują na smutek innej osoby,
bie, powoduje również, że inni zwracają uwagę jeśli mamy określić społeczną funkcję tej emo-
na potrzebującą pomocy osobę. Wyniki badań cji; tymczasem w żadnym z omawianych uprzed-
Cunninghama (1988) tego jednak nie potwier- nio eksperymentów nie zrobiono tego nawet
dzają - badane przezeń osoby, doświadczając w laboratorium, nie mówiąc już o warunkach
smutku, wybierały samotność. Ellsworth i Smith naturalnych. Po czwarte, ponieważ badania te
(1988) spostrzegają funkcję smutku jako woła- opierają się na samoopisach badanych, mogą
nie o pomoc, ale przyznają, iż nie potrafią wy- mówić nam więcej o regułach emocjonalnych
jaśnić, jak często smutek prowadzi do wycofy- obowiązujących w ich kulturze niż o wewnętrz-
wania się z sytuacji społecznych. Stawiają też nym przeżywaniu podstawowej emocji. Ze
hipotezę, że nadmierny smutek może stanowić względu na to, że badania skupiają się niemal
obciążenie dla innych, a zatem może być dys- wyłącznie na studentach college'ów z Ameryki
funkcyjny. Problem związany z rozróżnieniem Północnej, są w niedopuszczalny sposób ograni-
pomiędzy sygnalizowaniem innym, że potrze- czone kulturowo. Nie bierze się w nich pod
buje się pomocy, a budzeniem relacji odrzuce- uwagę tego, że smutek może wyglądać odmien-
nia niektórzy psychologowie rozwiązują w taki nie w innych kontekstach, i w ten sposób traci
sposób, że emocje, które prowadzą do uzyska- się możliwość pełniejszego zrozumienia założeń
nia pomocy, nazywają „normalnym smutkiem", formułowanych w Ameryce Północnej poprzez
a te, które powodują odrzucenie - „depresją" przyjrzenie się im z innej perspektywy.
(Swallow i Kuiper, 1987). Takie teleologiczne
rozwiązanie może jednak wzbudzać pewne
zastrzeżenia naukowe.
Dominujące psychologiczne podejście do
PODEJŚCIA ANTROPOLOGICZNE
smutku ma pewne ograniczenia. Po pierwsze,
badania opierają się na założeniu, że istnieją
I HISTORYCZNE
odrębne, podstawowe emocje, z których każda
pełni jakąś funkcję. Może to być skuteczne, kie- Najrzadziej kwestionowana hipoteza posta-
dy badanych w trakcie eksperymentu zmusza wiona przez psychologów z Ameryki Północ-
się do opisania sytuacji, w której odczuwaliby nej głosi, że smutek jest negatywną emocją naj-
jedną odrębną emocję nazwaną przez badaczy; bardziej oddaloną od przyjemności na skalach,
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 765
nazywała smutkiem, a nie złością (Stearns, stan zbliżony do smutku. Tak więc wydaje się,
1988). Złe traktowanie przez pracodawcę, by- że kiedy Ifalukowie są rozczarowani - nawet
cie ofiarą kradzieży lub plotek, kłótnie rodzin- jeśli nikomu nie mogą przypisać winy - w więk-
ne - w każdym z tych wypadków autor dzienni- szym stopniu odczuwają złość niż smutek.
ka nazywał swoją reakcję żalem lub smutkiem. Inne złożone zjawisko zostało dostrzeżone
Inne badania ukazują kultury, w których podczas badań przeprowadzonych w beduiń-
mimo iż żaden człowiek nie jest jednoznacznie skiej społeczności Awlad'Ali przez Lilę Abu-
odpowiedzialny za nieszczęście, to reakcje na -Lughod (1986). Tu dzieci są wychowywane
nieszczęście przypominają to, co my nazywa- tak, by przypisywały nieszczęścia przewinie-
my „złością". Michelle Rosaldo (1980), bada- niom innych, dlatego matki zwykle reagują na
jąc zwyczaje łowców głów z ludu Ilongotów, fi- płacz dziecka pytaniem: „Kto cię skrzyw-
lipińskiej społeczności wojowników, zauważy- dził?", zamiast: „Co się stało?". Ludzie są tak
ła, że zabójstwa były czasem przez nich uczeni, że reagują wrogością nawet na straty
traktowane jednoznacznie jako zemsta za nieuniknione - na przykład kobieta, której wy-
konkretne krzywdy. Jednakże zapytani o mo- padają włosy, może powiedzieć coś w rodzaju
tywy, badani mówili o uget - pozostaje nieja- „Bóg da, że nie odrosną" lub „Chwała Bogu!".
sne, czy autorka chce to tłumaczyć jako „przy- Dominuje więc złość, nawet jeśli przyczyną
kre uczucie", czy „żal", ale w każdym razie jej nieszczęścia z pewnością nie jest inna osoba.
zdaniem słowo to sugeruje brzemię, które Abu-Lughod pisze jednak, że Beduini przed-
trzeba nieść, dopóki nie znajdzie się ofiary stawiają w poezji jako smutne nie tylko roz-
(nie musi to być sprawca krzywdy) i nie zetnie czarowania, których nie można uniknąć, lecz
się jej głowy. Rosaldo mówi wyraźnie, że zabi- i te spowodowane przez innych ludzi. Na przy-
janie nie zawsze wynika z zemsty; często jego kład i kobiety, i mężczyźni opuszczeni przez
powodem jest potrzeba zrzucenia z serca wiel- współmałżonka będą używać w poezji słów
kiego ciężaru. Edward Schieffelin (1976; i metafor na oznaczenie emocji smutku. An-
1985b) opisał podobne reakcje zaobserwowa- tropologowie stwierdzają zatem, że różnico-
ne u przedstawicieli Kaluli z Nowej Gwinei. wanie obu emocji nie jest kwestią uznania, co
Członkowie tego ludu czasami reagują na spowodowało problem, ale wiedzy, kiedy,
stratę złością, co znajduje wyraz w katartycz- w obecności jakich osób i w wypadku posługi-
nym obrzędzie, podczas którego tancerze wania się którym językiem jest stosowne od-
śpiewający o stracie i ją opłakujący zostają czuwanie jednej bądź drugiej emocji. Wyniki
spaleni przez rozgniewanych widzów. Stratą badań międzykulturowych nie potwierdzają
bywa śmierć lub odejście ukochanej osoby; nie więc poglądu, że tym, co w każdej kulturze od-
musi jej spowodować konkretny człowiek, by różnia smutek od innych emocji, jest wiedza
wzbudzić taką reakcję. Krzywda lub strata na temat sprawstwa.
prowadzi do pełnego wściekłości tupania,
wrzasku i pragnienia rekompensaty (Schieffe- Trzecim problemem, z którym zmagali się
lin, 1985a), nawet jeśli nie ma się pewności, że psychologowie z Ameryki Północnej, podej-
ktoś jest za nią odpowiedzialny. mując próbę określenia funkcji smutku, jest
pozorna sprzeczność między skłonnością
W języku Ifaluków badanych przez Cathe- smutnej osoby do skupiania się na sobie, po to
rine Lutz jest słowo nguch, oznaczające fru- by się pocieszyć lub rozwiązać problemy,
strację niespowodowaną przez drugą osobę. a tendencją do zwracania się na zewnątrz, po
Na przykład ktoś może odczuwać nguch, kiedy to by sygnalizować innym, że potrzebuje się
się zmęczy trzygodzinnym ucieraniem orze- pomocy. Oczywiście, że w Ameryce Północnej
chów kokosowych na tarce (Lutz, 1985). Po- smutek wywołuje oba zachowania. Przyjrzenie
dobnie, można odczuwać tang - frustrację się innym kulturom może dopomóc w zrozu-
z powodu osobistego nieszczęścia, którego nie mieniu, dlaczego tak jest. Zacznijmy od smut-
można naprawić (Lutz, 1988b). Lutz uważa, że ku jako czynnika motywującego do poszuki-
te dwa słowa są bliższe wyrazowi song, impliku- wania pomocy. To, że smutna osoba nie za-
jącemu złość, niż słowu jago, oznaczającemu wsze otrzymuje pomoc, której potrzebuje,
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 767
a niekiedy nawet odstręcza innych, wydaje się magające człowiekowi, który doznał straty.
zagadkowe. W społeczeństwach mniej indywi- Pomija się w nich jednak to, że wspomniane
dualistycznych niż nasze często dostrzega się społeczności dosyć ostro wyodrębniają sytu-
bardziej jednorodne oczekiwanie, że smutny acje, w których smutek w ogóle jest akcepto-
człowiek wzbudzi współczucie i uzyska wspar- wany. Robert Levy (1973) zaobserwował, że
cie. Pewien filozof twierdzi, że buddyści, któ- w języku mieszkańców Tahiti nie ma odpo-
rzy unikają emocji, traktują współczucie jako wiednika słowa „smutek". Jest w nim słownic-
dozwolone i cenne doświadczenie (Kupper- two na oznaczenie żalu i lamentu, ale nie
man, 1995). W obliczu śmierci lub utraty waż- uogólnionego smutku. Lutz (1988b) stwierdza,
nych dóbr z powodu katastrof naturalnych Ifa- że Ifalukowie również nie mają słowa będące-
lukowie wypowiadają się w sposób świadczący go odpowiednikiem „smutku" rozumianego
o tym, że zdają sobie sprawę z ogólnej podat- jako całkowita strata lub beznadziejność. Au-
ności na cierpienie, i podkreślają zbiorowy torka ta wyjaśnia, że za pomocą słowa fago Ifa-
smutek oraz znaczenie udzielania pomocy lukowie wyrażają przyjęcie ogólnej odpowie-
(Lutz, 1988b). Osoba, która potrzebuje pomo- dzialności za pomaganie drugiej osobie, pod-
cy, ale jej nie otrzymuje, odczuwa stan nazy- czas gdy my używamy słowa „smutek" do
wany tang lanal, co oznacza „wewnętrzny obwiniania człowieka lub karania ofiary.
płacz"; jest on nieco podobny do stanu song, Wnioski Lutz można zinterpretować inaczej,
polegającego na odczuwaniu uzasadnionej zakładając, że społeczności wspólnotowe nie
złości. Innymi słowy, smutna osoba może wyodrębniają rozproszonego smutku częścio-
oczekiwać, że inni jej pomogą (Lutz, 1985). wo z powodu oczekiwania, że grupa powinna
Jak wspomniałam wcześniej, badani przez pomagać jednostce rozwiązywać problemy.
Briggs (1970) Eskimosi, aby nazwać większość Straty, dla których grupa ma skrypty, takie jak
rodzajów smutku, posługują się słowem huju- śmierć, choroba, utrata miłości, strata wywoła-
ujaą, które definiują jako „samotność". Kiedy na katastrofą naturalną i samotność, są w
zatem człowiek cierpi bez wyraźnego powodu, związku z tym uznawane. Natomiast te, dla
lub nawet gdy jest mu zimno, jest przemoczo- których brakuje skryptów, takie jak uogólnio-
ny lub pogryziony przez komary, opisuje się go ne poczucie bezsensu lub utrata poczucia wła-
wyrazem hujuujaą. To, że w takich wypadkach snej wartości, po prostu nie są rozpoznawane.
używa się słowa „samotny", sugeruje, iż pod- Lutz (1986) nie mówi, co się dzieje, kiedy ktoś
stawowym problemem w smutku jest potrze- odczuwa niye-fiyef czyli żal do siebie lub złość
bowanie czegoś od innych. Najbardziej typo- na siebie - emocję, która w rozumieniu Ifalu-
we lekarstwo na takie uczucia to poszukiwanie ków nie przypomina smutku. Badani przez nią
towarzystwa. Jest zrozumiałe, że Eskimosi ocze- Ifalukowie używają słowa fago w odniesieniu
kują pełnej współczucia i zapewniającej ochro- do osoby, która jest chwilowo zakłopotana, lub
nę reakcji innych na smutek. Reakcja ta, nawet pijana, ale człowiek, który sam się przy-
określana mianem naklik, wydaje się podobna czynił do swoich trudności, bywa obiektem zło-
do fago, czyli reakcji współczucia oczekiwanej ści lub ośmieszenia. Nie wiadomo, jaka byłaby
przez Ifaluków. Schieffelin (1985a) zauważa ich reakcja na nieszczęście o niejasnej przyczy-
podobne zjawisko w plemieniu Kaluli, w któ- nie, a Lutz wprost o tym nie pisze, lecz na pod-
rym smutek ma sens asertywny, ponieważ wy- stawie badań antropologicznych nie możemy
maga reakcji polegającej na udzieleniu pomo- przypuszczać, że pomoc zawsze jest udzielana.
cy przez obserwatorów.
W niektórych społeczeństwach zatem lu-
Wielu teoretyków żalu wypowiadało się na dzie są poddawani takiej socjalizacji, by mini-
temat odprawianych przez pewne społeczności malizowali ból, którego nie można usunąć
obrzędów rytualnych, umożliwiających grupie w sposób zgodny ze skryptem. Badani przez
udzielenie pomocy człowiekowi, któremu Briggs (1970) Eskimosi są zażenowani, kiedy
zmarł ktoś bliski, i wspólne przeżywanie z nim stają się obiektem nadmiernej troski, zwanej
żałoby. W tych wypowiedziach nierzadko kry- naklik, która przystoi dzieciom, a nie doro-
tykuje się nowoczesne społeczeństwa niepo- słym. Pewna kobieta wyjaśniła Briggs, że nie
768 PSYCHOLOGIA EMOCJI
powiedziała jej o śmierci swojego syna, żeby świadczył o braku panowania nad sobą, toteż
jej nie zasmucić, co z kolei „pogłębiłoby smu- zalecano jego tłumienie. Złość na płaczącą
tek i litowanie się nad sobą" owej kobiety (s. osobę przejawiała się w przekonaniu, że ci
325). Mamy tu do czynienia z poczuciem, że którzy mają nadmierną skłonność do płaczu,
smutek wymaga reakcji smutku, ale też że na- są nieszczerzy. Szlachetny i szacowny smutek
leży go tłumić - częściowo po to, żeby czło- miał się cechować rezerwą i w oczywisty spo-
wiek nie był zbyt wymagający, ponieważ nie sób nie powinien wymagać pociechy od in-
jest to akceptowane. Niestety, Briggs nie przy- nych. Pewien cytowany przez autorkę słownik
tacza słowa, którego użyła kobieta, by wyrazić społeczny zawiera definicję łez jako „wody
„litowanie się nad sobą", ale w jej słowniku zbyt często nadużywanej, która nie potrafi za-
prawdopodobnie nie było takiego wyrazu; to radzić niczemu. Tymi środkami dysponują ko-
przypuszczenie potwierdza obserwacja Le- biety, by ukryć niewierność lub domagać się
vy'ego (1973), że to, co nazywamy „smutkiem", kaszmirowego szala [...] taką broń stosują"
w pewnych społeczeństwach bywa rozpoznawa- (cyt. za: Vincent-Buffaułt, 1991, s. 148). Do-
ne w ograniczonym stopniu. Briggs stwierdziła strzegamy w tym cytacie współczesne przeko-
również, że Eskimosi reagowali złością i odrzu- nanie, że ludzie sami powinni sobie pomagać,
ceniem, kiedy ona sama cierpiała na rozproszo- oraz złość na szukającego pomocy, którego
ny smutek czy depresję, dla których nie mieli płacz określono jako fałszywą „broń". Moje
zgodnej ze skryptem reakcji. Badani przez badania nad rosnącą awersją do smutku
Abu-Lughod (1986) Beduini potwierdzają po- w siedemnasto- i osiemnastowiecznej Anglii
gląd, że społeczeństwa wypracowują mechani- i Ameryce Północnej (Stearns, 1988) ilustrują
zmy ograniczające domaganie się od nich po- podobną zmianę. We wcześniejszym okresie
mocy, co kojarzy się z naszym powiedzeniem często wyrażano smutek i wylewano wiele
„Głowa do góry!". Autorka ta uważa, że często szczerych łez. Płaczący - autor prywatnego
reakcją na stratę bywa złość, a nie smutek, po- dziennika - nie oczekiwał od innych wsparcia,
nieważ smutna osoba może prosić o pomoc, co ale zawsze spodziewał się pomocy Bożej.
u dorosłego jest uznawane za słabość - tylko Smutek był dozwolony, ponieważ dostępna
dzieciom wolno dawać wyraz podatności na była pomoc, nawet jeśli nie pochodziła od in-
zranienie. Smutek można wyrażać, dopóki ma nej osoby. Późniejszy wysiłek wkładany w to,
on charakter pośredni, do pewnego stopnia by nie tracić otuchy, wynikał z poglądu, że
zdepersonalizowany i kiedy podlega intelektu- człowiek sam musi sobie radzić z trudnościa-
alizacji w poezji. Pisanie wierszy ma na celu do- mi, a nie oczekiwać pomocy z zewnątrz, nawet
starczanie ukojenia i nie wymaga reakcji czytel- od Wszechmogącego. Wielu historyków opi-
nika czy słuchacza. Mimo to odbiorcy poezji sało proces modernizacji, który spowodował
często przejawiają i wyrażają empatyczną tro- częstsze złoszczenie się na nieszczęśliwych
skę. Jest to możliwe częściowo dlatego, że nie i niechęć do udzielania im pomocy (MacFar-
żąda się wprost takiej reakcji. lane, 1970; Lindemann, 1990). Wiązało się to
ze wzrastającą niechęcią do dobroczynności i z
Dwa badania historyczne ukazały przejście potępieniem ubogich, ale tłumaczy też zmie-
świata zachodniego od bardziej tradycyjnej niające się postawy wobec smutku.
postawy, w której ujęte w skrypty smutki są
wyraźnie rozpoznawane, a osoby doświadcza- Wydaje się zatem, że to, jak społeczeństwa
jące tych emocji mogą liczyć na pomoc, do myślą o smutku, ma coś wspólnego z tym, jak
bardziej współczesnego nastawienia, w którym myślą o pomaganiu. W społeczeństwach bar-
smutek innych zwykle bywa traktowany jako dziej kolektywistycznych niż nasze smutki czę-
przykrość. W książce na temat historii łez we sto traktuje się jako zasługujące na reakcję,
Francji Vincent-Buffault (1991) opisuje prze- lecz takie społeczeństwa stawiają granice swo-
mianę, jaka zaszła między wiekiem XVIII, im zobowiązaniom, czego przejawem jest brak
w którym ze zbiorowego płaczu czerpano słownictwa dotyczącego smutku, albo też wy-
przyjemność i silnie akcentowano cnotę odrębnianie smutków, w odniesieniu do
współczucia, a wiekiem XIX, w którym płacz których nie można oczekiwać reakcji zbioro-
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 769
żeń związanych z postawą smutku. Antropo- nie po to, by użyć przemocy, ale żeby za po-
log opowiada o mężczyźnie tak załamanym po mocą słów załatwić sprawę.
odejściu żony, że poddał się przygnębieniu W języku badanych przez Briggs (1970)
i błagał ją, by wróciła. Ogólną reakcją jego ró- Eskimosów, podobnie jak u Tahitańczyków,
wieśników było uznanie, że jest idiotą i że zro- nie ma słowa będącego odpowiednikiem
biłby lepiej, gdyby ją zbił. Przyzwolenie sobie „smutku" w naszym rozumieniu. Briggs zaob-
na smutek i słabość równało się utracie kon- serwowała zachowanie (szczególnie u Inuita,
troli i mogło doprowadzić do tego, że ludzie który ją zaadoptował) przypominające pełne
przestaną się go bać. Złość, a nie smutek, pod- zmęczenia i rezerwy wycofanie się, ale stwier-
trzymuje osobowość. Smutek powinien być za- dza w swojej pracy, że tego rodzaju zachowa-
rezerwowany dla poezji. nie na ogół jest ignorowane, a nie omawiane
Jakkolwiek prawdą jest, że smutku można czy nazywane. Qiquq, słowo oznaczające „za-
uniknąć dzięki złości, to żadne społeczeństwo tamowany", bywa czasami używane, by na-
nie może tolerować jawnej agresji. Nawet Ka- zwać takie zachowania, lecz nie stosuje się go
luli i Beduini wykorzystują formy artystyczne, bez skrępowania wobec szanowanych osób.
by rozwiązać ten problem. Kaluli wyrażają żal Używa się go w odniesieniu do zatkanych
poprzez pieśni, które naśladują śpiew ptaków, otworów lub brodawek sutkowych, ale też mil-
lub przez opowieści łączące smutek z gatunka- czącego wycofania się, bliskiego płaczu. Takie
mi ptaków wydających dźwięki w tonacji mi- zachowanie uważa się za dziecinne. Osoba
norowej (Feld, 1982). Beduini zaś posługują cierpiąca z powodu czyjegoś złego zachowania
się rytualną poezją (Abu-Lughod, 1986). może się przyznać do odczuwania hujuujaq,
W kulturach mniej tolerancyjnych wobec ale ponieważ słowo to implikuje samotność,
agresji smutek również jest traktowany jako pobudza doświadczającą hujuujaą osobę do
zagrożenie, ponieważ kojarzy się z biernością. postawy dalekiej od wycofywania się z kontak-
Levy (1973; 1984) stwierdził, że badani przez tów społecznych, czyli potępianego qiquq.
niego Tahitańczycy mieli skłonność do szyb- Eskimosi, podobnie jak Tahitańczycy, nie po-
kiego blokowania smutku, gdyż łączył się on zwalają sobie na to, by zanadto się smucić
ze zmęczeniem, brakiem witalności, uczuciem w związku z problemami nie do rozwiązania.
ciężkości lub poczuciem przytłoczenia. Autor Dozwolonym uczuciem jest ayuqnaq, polega^-
wyjaśnia, że w ich języku nie ma słowa będące- jące na rezygnacji, spokoju i niezgodzie na
go odpowiednikiem „smutku". Dzieje się tak zbytnie zamartwianie się. Indonezyjscy Tora-
częściowo dlatego, że smutek nie bywa przez jowie badani przez Jane Wellenkamp (1988)
nich spostrzegany jako emocja; uważają, iż nie również boją się choroby lub bierności smut-
jest odczuwany przez człowieka, ale stanowi ku. Badani przez Marinę Roseman (1990) Se-
wynik zewnętrznej trudności, która owego noi Temiar uważają, że uwewnętrznione smu-
człowieka przytłacza. Tahitańczycy, zdaniem tek i złość powodują niebezpieczne dla zdro-
Levy'ego, opierają się na poczuciu witalności wia stężenie głowy i serca, nazywane przez
i energii, by wykonywać swoje obowiązki, nich „utratą duszy", ale uznają wyrażanie tych
i martwią się słabnięciem entuzjazmu oraz emocji za groźne, poddają je zatem rytualiza-
apatią. Chociaż nie wybaczają agresji, to jed- cji za pomocą ustrukturowanych przemów.
nak uważają, że ważne jest, by poradzić sobie Innym rozwiązaniem wykorzystywanym
ze złymi uczuciami, zamiast się wycofywać. w kulturach odrzucających złość i smutek jest
Radzą pokrzywdzonym, żeby porozmawiali wysoka pozycja osób, które potrafią je tłumić.
z tymi, którzy ich skrzywdzili, ponieważ tłu- Mieszkańcy Wysp Faeroe stosują wyśmiewa-
miona złość może prowadzić do osłabienia lub nie, by odróżnić tych, którzy umieją poskro-
utraty witalności: „To tak, jakby głowa źle pra- mić emocje, od tych, którzy tego nie potrafią.
cowała - można od tego osiwieć" (Levy, 1973, Rytualne wyśmiewanie się jest sposobem kon-
s. 285). Wszystkie te problemy można rozwią- trolowania złości poprzez uczynienie z niej gry
zać, przyjmując aktywną postawę społeczną (Gaffin, 1995). W takiej sytuacji obroną jed-
i dokonując konfrontacji z krzywdzicielem - nostki przed smutkiem wywoływanym przez
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 771
stanie się obiektem wyśmiewania jest humor, inicjatywy. Gdy istnieje taka hierarchia, ci,
albo też oczekuje się od niej tłumienia owego którzy są na górze drabiny społecznej, mogą
smutku. Ludzie wyrażający złość są uważani być nakłaniani do przekształcania smutku
za śmiesznych. w złość (White, 1998). White cytuje europej-
Levy (1984) zajął się kwestią, dlaczego ską opowieść średniowieczną, zalecającą
w jednych kulturach poznawanie emocji jest szlachcicowi przekształcenie emocji: „Prze-
dobrze rozwinięte, a w innych niedostatecznie. stań płakać [...] jeśli jego śmierć budzi twój żal,
Emocje przysparzające trudności bywają nazy- pomścij ją [...] [obróć ich radość] w żal"
wane i tłumione albo nienazywane i wypierane, (s. 141). W XI i XII wieku, kiedy sytuacja
bądź też poddawane działaniu innych nieświa- w Europie była dość stabilna, złość coraz czę-
domych mechanizmów, takich jak zaprzeczanie ściej spostrzegano jako niezbędny przywilej
czy konwersja. W omówionych dotychczas kul- sprawujących władzę, a u niemających władzy
turach rozproszony smutek jest spostrzegany uznawano ją za niestosowną i śmieszną (White,
jako problem, ponieważ powoduje wycofanie 1998; Freedman, 1998; Buhrer-Thierry, 1998).
się człowieka ze społeczności i zaburza jego ak- Zatem historycznie rzecz biorąc, w Europie
tywność. W tych kulturach (takich jak Kaluli, smutek był albo aktywny, albo bierny, zależnie
Ilongotowie i Beduini), które są dosyć toleran- od klasy społecznej, do której należał dany
cyjne wobec agresji, ludzie bardziej jawnie po- człowiek.
znają problem smutku, ponieważ problemowi Chociaż badania antropologiczne i histo-
temu można zaradzić poprzez nieświadome ryczne wskazują, że jest tyle unikatowych sche-
przekształcenie smutku w złość. Przedstawi- matów emocji i rodzajów smutku, co kultur, to
ciele kultur w mniejszym stopniu akceptujących należy uznać, iż powody do „wyboru" smutku
złość, na przykład Eskimosi i Tahitańczycy, ma- zawsze są powiązane z poglądami na temat
ją poczucie, że nadmiar złych uczuć może do- złości, indywidualizmu versus wspólnotowości,
prowadzić do choroby. Dlatego ludziom radzi bierności versus aktywności i hierarchii versus
się, by szybko uporali się ze smutkiem - i jak się równości. Tak więc wybór emocji nie jest wy-
wydaje, członkowie tych kultur starają się za- znaczany głównie przez osąd dotyczący spraw-
przeczać istnieniu głębokiego smutku. stwa, jak twierdzili atrybucjoniści. W gruncie
Są pewne kultury, które przyjmują bierną, rzeczy to kultura determinuje atrybucję spraw-
a nie aktywną postawę i w związku z tym bar- stwa. Atrybucja jest zatem zmienną zależną,
dziej akceptują smutek niż kultury wcześniej a zmiennymi niezależnymi są głęboko zakorze-
opisane. Często uznaje się w nich złość za bar- nione przekonania kulturowe dotyczące tego,
dziej niebezpieczną reakcję niż smutek. Tak jakiego rodzaju osobowości i zachowania są
było z pewnością u badanych przeze mnie sie- wartościowe lub niebezpieczne (Hofstede,
demnastowiecznych autorów dzienników 1984). Ten pogląd pozwala w inny sposób wy-
(Stearns, 1988) - byli dumni ze swojego smut- jaśnić niewytłumaczalne dane pochodzące
ku, ponieważ implikował cierpliwość i pokorę. z Ameryki Północnej. Na przykład fakt, że Stein
W obliczu przeciwności losu postawa smutku i Jewett (1986) nie wyodrębnili ostatecznie zło-
pozwalała im porzucić złość i zwrócić się do ści i smutku, stosując w swoim badaniu kryte-
Boga z błaganiem, by naprawił wyrządzone im rium stanowiące odpowiedź na pytanie, czy
krzywdy. Złość była uznawana za niedopusz- zgodnie z dokonaną oceną osoba, która wy-
czalną, gdyż łączyła się z pychą, czyli z rządziła krzywdę, zrobiła to umyślnie, staje się
grzechem. Bierności zas nie uważano za prob- bardziej zrozumiały, kiedy analizujemy kon-
lem, jak to się dzieje u Eskimosów czy u Tahi- kretne sytuacje wzbudzające u badanych przez
tańczyków. Omówiłam gdzie indziej (Stearns, tych autorów dzieci określone emocje. W każ-
1988) użyteczność nadania wysokiej wartości dym z czterech wypadków, w których ktoś
biernej postawie w silnie rozwarstwionym, zło- umyślnie przeciwstawiał się życzeniom dziec-
żonym społeczeństwie, w którym olbrzymia ka, odsetek dzieci wyrażających złość i smutek
większość ludzi musi zostać poddana socjali- był inny. Dzieci były znacznie bardziej smutne,
zacji, ażeby stała się posłuszna i wyzbyła się kiedy jedynie w niewielkim stopniu mogły
772 PSYCHOLOGIA EMOCJI
sprawować kontrolę nad osobą ingerującą podstawowego smutku, nie zauważają kultu-
(swoim nauczycielem), a o wiele bardziej roz- rowego znaczenia faktu, że ich badani różni-
złoszczone, kiedy był to rówieśnik (s. 253-255). cują to, co robią, kiedy są smutni (to znaczy
Autorzy badania nie zauważyli tego, ponieważ podejmują aktywność), od tego, co ich zda-
traktowali sprawstwo czynu związanego z wy- niem w takiej sytuacji robią inni (to znaczy po-
rządzeniem krzywdy jako poddający się uogól- padają w apatię). Tłumaczą tę różnicę jako
nieniu atrybut. Powinno jednak stać się jasne, skutek zniekształcenia poznawczego. Nie wy-
że różnica między smutkiem a złością ma coś jaśniają mechanizmu kryjącego się za tym
wspólnego z poczuciem, kiedy agresywne re- zniekształceniem, polegającego na tym, że
akcje są lub nie są akceptowane, i ta prawidło- projektujemy „złą", bierną reakcję na innych,
wość obowiązuje w Ameryce Północnej oraz a sobie przypisujemy „dobrą", aktywną reak-
gdzie indziej. cję; w przeciwieństwie do ceniących bierność
W przeciwieństwie do wielu omówionych dawnych mieszkańców Ameryki Północnej
uprzednio społeczności mieszkańcy Ameryki i Europejczyków nie możemy sobie pozwolić
Północnej nie zawsze świadomie i jednoznacz- na taką socjalizację większości populacji, któ-
nie wiążą „smutek" z „biernością" - dotyczy to ra spowodowałaby brak inicjatywy lub zależ-
w każdym razie dorosłych. U ludzi dorosłych ność od pomocy sił wyższych.
można sobie wyobrazić odczuwanie aktywne- Literatura antropologiczna i historyczna
go smutku, który w pewnym sensie wzmacnia zajmuje się wieloma kwestiami podjętymi
Ja. Zasmuconej osobie radzi się, by zastanowi- przez psychologów z Ameryki Północnej i dro-
ła się nad problemem, który ją trapi, i żeby się biazgowo je analizuje. Dowiadujemy się z niej,
nim zajęła. Prawdopodobnie uznajemy to za że smutek nie zawsze jest jednolicie negatyw-
możliwe, ponieważ to od jednostki, a nie od ną emocją. Uczymy się również tego, że sto-
grupy oczekujemy rozwiązywania problemów. pień, w jakim społeczeństwo rozpoznaje i ceni
Jako że w przeciwieństwie do Kaluli, Ilongo- smutek, wiąże się z kulturą społeczeństwa i ze
tów i Beduinów nie tolerujemy agresji, pewne strukturą społeczną. Dowiadujemy się ponad-
sytuacje, które oni uznaliby za powód do zło- to, że smutek nie ma żadnej uniwersalnej
ści, opisujemy jako powód do smutku. Na funkcji oraz że rozważania współczesnych psy-
przykład w obliczu śmierci lub utraty miłości chologów na ten temat łączą się z wyznacza-
nie usprawiedliwiamy przemocy jako ewentu- niem przez nich specyficznych wartości i wy-
alnego rozwiązania. Jednak - inaczej niż Tahi- wodzą się z tradycji intelektualnej, która
tańczycy i Eskimosi - potrafimy nazywać i roz- prawdopodobnie nadmiernie akcentuje kate-
poznawać rozproszony smutek; być może na- goryzację i bez uzasadnienia przyjmuje, iż każ-
sza wiedza o tym, że potrafimy go piętnować de zjawisko ma swoją „przyczynę".
i spychać na margines, powoduje, że mniej się
obawiamy wycofania jednostki z kontaktów
społecznych. Opowiadając się za egalitarną
demokracją, nie możemy sugerować, że smu- PODEJŚCIA BIOLOGICZNE
tek jest dobrą reakcją dla łudzi z dolnego
krańca skali społeczno-ekonomicznej. Uważa-
my, że „zdrowi" ludzie powinni znajdować
Zawiłości, o których świadczą dowody z in-
własne rozwiązania, które dla nas, wiecznych
nych kultur, każą nam powrócić do pierwotne-
optymistów, zawsze istnieją. Nikt nie musi być
go pytania: czy naprawdę zasadne jest założe-
bierny. Jednakże nawet my mamy pewne po-
nie, że istnieje jakaś podstawowa i uniwersal-
czucie ukrytych zagrożeń wynikających z bier-
na emocja, którą ujmuje słowo „smutek"
ności. Ujawnia się to w samym sposobie, w ja-
w naszym rozumieniu? Na powierzchownym
ki psychologowie z Ameryki Północnej anali-
poziomie klasyczne badania Paula Ekmana
zują dane na temat zachowań będących
i jego zwolenników, poświęcone uniwersalne-
następstwem smutku. Godne uwagi jest to, iż
mu rozpoznawaniu ekspresji mimicznej w róż-
Shaver i współpracownicy (1987), poszukując
nych kulturach, zdają się wskazywać, że istnie-
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 773
je uniwersalny smutek. Taki wniosek nasuwa wiąc o „pewnego rodzaju złości", ponieważ
jednak pewne wątpliwości. Przede wszystkim wykrył istotne następstwa tego, że w języku
badania Ekmana opierają się na słowach, ja- mieszkańców Australijskiej Pustyni Zachod-
kich używają badacze i badani do opisania niej występują różne słowa oznaczające „złość"
emocji (Ekman, Friesen i Ellsworth, 1972). (Goddard, 1991), i zebrał również słowa ujmu-
Ponieważ Paul Ekman fałszywie interpretuje jące wiele wyrafinowanych znaczeń, jakie mają
cały problem przekładu, dyskutowany później „smutek" i „złość" w kulturze malajskiej (God-
przez antropologów (Heelas, 1986), nie można dard, 1996). Russell (1997), umieszczając
mieć pewności, co „smutek" oznaczał dla osób wszystkie twarze i emocje na dwuwymiarowych
badanych przez Ekmana, ale jest dosyć jasne, skalach (przyjemność versus nieprzyjemność
że anglojęzyczni tłumacze wybrali słowa impli- i aktywacja versus sen), utrzymywał, że rozwią-
kujące rezygnację, a nie walkę. Tak więc fakt, że problem uniwersalnego smutku, lokując go
że badani rozpoznali twarze, nie wskazuje na tej siatce; jednak nie wyjaśnia to wielu
w jednoznacznny sposób na wewnętrzną uni- wspomnianych przeze mnie zawiłości, takich
wersalną reakcję badanych na sytuację, ale ra- jak przyjemny smutek. Duże wrażenie wywarły
czej na plan działania lub zachowania. W ta- na mnie ilustracje zamieszczone w pracy Lit-
kim sensie, w jakim emocja oznacza ocenę tle'a (1998, s. 15-24) - cierpliwość (uczucie
sytuacji prowadzącą do określonego zachowa- w średniowieczu pokrewne smutkowi i praw-
nia, praca Ekmana odnosi się do pewnej uni- dopodobnie będące przeciwieństwem złości)
wersalnej międzykulturowej świadomości tego, została na nich ukazana za pomocą takiego sa-
jakie zachowania można przewidzieć na pod- mego zmarszczonego czoła i ponurego gryma-
stawie obserwacji twarzy. Nie dowodzi jednak su ust, co przeciwstawne uczucie, a nie za po-
istnienia uniwersalnego, podstawowego i od- mocą spuszczonych oczu, braku kontaktu
rębnego uczucia smutku. wzrokowego i opuszczonych kącików ust, któ-
re Ekman przypisuje smutkowi. Jeśli istnieją
Wierzbicka (1995), Lutz (1988a), Shweder
uniwersalne emocje, to jak można zrozumieć,
i Haidt (rozdział 26 niniejszego podręcznika)
że „cierpliwy" człowiek ma wyraz twarzy „pe-
oraz inni autorzy wykazali, że kiedy badacze
łen złości"?
proszą badanych o rozpoznanie emocji na
podstawie wyrazu twarzy, taka identyfikacja Lingwistka Anna Wierzbicka (1992) bada-
jest możliwa tylko wtedy, gdy przedstawi się ła grupę australijskich aborygenów, u których
im bardzo ograniczoną listę „podstawowych" wykryła pięć różnych słów na oznaczenie cze-
emocji, co zmusza ich do wybierania słów, któ- goś w rodzaju smutku/tęsknoty za domem, jak
re niewiele dla nich znaczą. Church, Katigbak, również kilka dodatkowych, oznaczających
Reyes i Jensen (1998) próbują uwolnić Ekma- rozczarowanie, smutek pełen rezygnacji
na od zarzutu międzykulturowej niekompe- i smutek bez powodu. Doszła do wniosku, że
tencji, ale niestety czynią to, redukując tłuma- angielskie słowa na oznaczenie emocji stano-
czenie filipińskich słów do o wiele bardziej wią po prostu kulturowe artefakty języka an-
ograniczonego zasobu słów angielskich. Bada- gielskiego; że nie we wszystkich językach ist-
nie, w którym próbowano skorygować pro- nieją wyrazy określające tak zwane emocje
blem przekładu, pozwalając badanym mówić podstawowe w naszym rozumieniu; i że słów
we własnym języku przy rozpoznawaniu twa- nazywających emocje nigdy nie można wiernie
rzy i korzystając z usług miejscowych tłumaczy przełożyć na inny język, nie wspominając o in-
w celu przekładania na angielski wypowiedzi nych kulturach. Jej zdaniem Ekman prezentu-
badanych, wykazuje, że Grecy używają pięciu je badanym twarze, które ukazują, że zdarzyło
słów, a Japończycy czterech na oznaczenie tej się coś dobrego lub coś złego, albo też może
emocji, którą nazywamy „smutkiem" w na- ukazują, jaką reakcję planuje badany, ale nie
szym rozumieniu, a „złość" wymaga sześciu ja- ujawniają nic ponadto.
pońskich i trzech greckich słów (Russell, Su-
Innym rodzajem dowodu, którym się
zuki i Ishida, 1993). Cliff Goddard stwierdził,
posługiwano, przekonując, że smutek to afekt
że tego problemu nie można rozwiązać, mó-
podstawowy, jest płacz niemowląt. Jeśli nowo-
774 PSYCHOLOGIA EMOCJI
wiącego poczucia wycofywania się jest pod- bardziej tolerancyjnych wobec wyrażania
stawowy biologicznie, czy też jest podstawo- afektu jest mniej smutku i depresji? Jakiego
wy jedynie jako uniwersalna cecha niezbędna rodzaju warunki tworzą takie społeczeństwa?
każdemu, kto żyje w społeczeństwie - jedno Tylko dzięki współpracy między różnymi
z cierpień kultury. Świadectwa, że smutni lu- dyscyplinami będzie można znaleźć odpowiedzi
dzie są fizjologicznie pobudzeni, a mimo to na tak złożone pytania. Jak sądzę, przyszłe ba-
pozostają w bezruchu i zachowują się w spo- dania smutku czy innych emocji (a obecnie jest
wolniony sposób (Averill, 1969; Schwartz mniej jasne, czym są „emocje", niż wówczas,
i in., 1981), skłaniają do podejrzeń, że gdy kiedy publikowano pierwsze wydanie tego
w smutku jest coś zagadkowego, a nawet podręcznika) przekonają nas, że biologowie,
„nienaturalnego". To z kolei nasuwa pytanie psychologowie, psychoanalitycy, antropologo-
o powiązania między smutkiem a depresją. wie, językoznawcy i (jak udowodnił Feld, 1982)
Tę ostatnią nierzadko spostrzega się jako nawet muzycy jazzowi oraz ornitolodzy amat-
niezdolność do odczuwania emocji - ludzie orzy mogą nam pomóc w udzielaniu odpowie-
w depresji często płaczą mniej, a nie więcej dzi na te pytania. Musimy podejmować wysiłki,
niż inni, ponieważ afekt pozostaje u nich by spostrzegać nasze rozważania jako artefakt,
stłumiony. Czy reakcja smutku występuje a nie poddawać je reifikacji. Ale tu zamykam
najczęściej w społeczeństwach najbardziej mój smutny temat. Zamiast tego uczcijmy bada-
skłonnych do depresji, w takim stopniu, w ja- nie emocji, które pomaga nam zrozumieć się
kim smutek łączy się z wycofaniem, a nie z nawzajem ponad podziałami wyznaczającymi
wołaniem o pomoc? Czy w społeczeństwach granice różnych dyscyplin, kultur i czasów.
LITERATURA
Abu-Lughod, L. (1986). Veiled sentiments. Berkeley: Church, A. T., Katigbak, M. S., Reyes, J. A. S., Jensen,
University of California Press. S. M. (1998). Language and organisation of Filipino
Abu-Lughod, L„ Lutz, C. A. (1990). Introduction: Emo- emotion concepts: Comparing emotion concepts
tion, discourse, and the politics of everyday life. W: and dimensions across cultures. Cognition and
L. Abu-Lughod, C. A. Lutz (red.), Language and the Emotion, 12 (1), 6 3 - 9 2 .
politics of emotion (s. 1 - 2 3 ) . Cambridge, England: Cohen, D. J. (1990). Enduring sadness: Early loss, vul-
Cambridge University Press. nerability, and the shaping of character. Psychoana-
Althoff, G. (1998). „Ira regis": Prolegomena to a history lytic Study of the Child, 45,157-178.
of royal anger. W: B. Rosenwein (red.), Anger' s past Cunningham, M. R. (1988). What do you do when you're
(s. 5 9 - 7 4 ) . Ithaca, NY: Cornell University Press. happy or blue?: Mood, expectancies, and behavioral
American Psychiatrie Association. (1994). Diagnostic interest. Motivation and Emotion, 12 (4), 3 0 9 - 3 3 1 .
and statistical manuał of mental disorders (wyd. IV). Demos, V. (1986). Crying in early infancy: An illustration
Washington, DC: Author. of the motivational function of affect. W: T. B. Brazel-
Averill, J. R. (1968). Grief: Its naturę and significance. ton, M. W. Yogman (red.), Affective development in
Psychological Bulletin, 70 (6), 7 2 1 - 7 4 8 . infancy (s. 3 9 - 7 3 ) . Norwood: Ablex.
Averill, J. R. (1969). Autonomie response patterns during Ekman, P., Friesen, W. V. (1975). Unmasking the face.
sadness and mirth. Psychophysiology, 5 (4), 3 9 9 - 4 1 4 . Englewood Cliffs, NJ: Prentice-Hall.
Bowlby, J. (1980). Attachment and loss: l/o/. 3. Loss: Ekman, P„ Friesen, W. V., Ellsworth, P. C. (1972). Emo-
Sadness and depression. New York: Basic Books. tion in the human face. New York: Pergamon Press.
Briggs, J. L. (1970). Never in anger. Cambridge, MA: Ellsworth, P. C„ Smith, C. A. (1988). From appraisal to
Harvard University Press. emotion: Differences among unpleasant feelings.
Buhrer-Thierry, G. ( 1 9 9 8 ) . ) „Just anger" or „vengeful an- Motmtion and Emotion, 12 (3), 2 7 1 - 3 0 2 .
ger"?: The punishment of blinding in the early me- Emde, R. N. (1984). Levels of meaning for infant emo-
dieval West. W: B. Rosenwein (red.), Anger's past tions: A biosocial view. W: K. R. Scherer, P. Ekman
(s. 7 5 - 9 1 ) . Ithaca, NY: Cornell University Press. (red.), Approaches to emotion (s. 7 7 - 1 0 7 ) . Hills-
Camras, L. A., Allison, K. (1989). Children's and adults' dale, NJ: Erlbaum.
beliefs about emotion elicitation. Motivation and Feld, S. (1982). Soundand sentiment. Philadelphia: Uni-
Emotion, 73 (1), 5 3 - 7 0 . versity of Pennsylvania Press.
778 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Folkman, S., Lazarus, R. S., Dunkel-Schetter, A., DeLon- Asian thought (s. 1 2 3 - 1 3 8 ) . Albany: State Universi-
gis, A., Gruen, R. J. (1986). Dynamics of a stressful ty of New York Press.
encounter: Cognitive appraisal, coping, and encoun- Levy, R. I. (1973). Tahitians: Mind and experience in the
ter outcomes. Journal of Personality and Social Psy- Society Islands. Chicago: University of Chicago Press.
chology, 50 (5), 9 9 2 - 1 0 0 3 . Levy, R. I. (1984). The emotions in comparative perspec-
Freedman, P. (1998). Peasant anger in the late Middle tive. W: K. R. Scherer, P. Ekman (red.), Approaches
Ages. W: B. Rosenwein (red.), Anger's past to emotion (s. 3 9 7 - 4 1 2 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
(s. 1 7 1 - 1 9 0 ) . Ithaca, NY: Cornell University Press. Levy, R. I., Wellenkamp, J. C. (1989). Methodology in the
Freud, A. (1972). Comments on aggression. W: A. Freud, anthropological study of emotion. W: R. Plutchik,
The writings of Anna Freud (t. 8, s. 1 5 1 - 1 7 5 ) . New H. Kellerman (red.), Emotion: Theory, research, and
York: International Universities Press. experience. Vol. 4. Measurement of emotion
Frijda, N. H. (1987). Emotion, cognitive structure, and ac- (s. 2 0 5 - 2 3 2 ) . San Diego, CA: Academic Press.
tion tendency. Cognition and Emotion, 1 (2), 1 1 5 - 1 4 3 . Lindemann, M. (1990). Patients and paupers: Hamburg
Gaffin, D. (1995). The production of emotion and social 1700-1830. New York: Oxford University Press.
control: Taunting, anger, and the Rukka in the Faeroe Little, L. (1998). Anger in monastic curses. W: B. Rosen-
Islands. £f/?os, 23 (1), 1 4 9 - 1 7 2 . wein (red.), Anger's past (s. 9 - 3 5 ) . Ithaca, NY: Cor-
Gerber, E. R. (1985). Rage and obligation: Samoan emo- nell University Press.
tion in conflict. W: G. M. White, J. Kirkpatrick (red.), Lutz, C. (1985). Depression and the translation of emo-
Person, self, and experience: Exploring Pacific ethno- tional worlds. W: A. Kleinman, B. Good (red.), Cul-
psychologies (s. 1 2 1 - 1 6 7 ) . Berkeley: University of ture and depression (s. 6 3 - 1 0 0 ) . Berkeley: Univer-
California Press. sity of California Press.
Goddard, C. (1991). Anger in the Western Desert: A case- Lutz, C. (1986). The domain of emotion words on Ifaluk.
-study in the cross-cultural semantics of emotion. W: R. Harre (red.), The social construction of emo-
Man, 26 (2), 2 6 5 - 2 7 9 . tions (s. 2 6 7 - 2 8 8 ) . Oxford: Blackwell.
Goddard, C. (1996). The „social emotions" of Malay Lutz, C. (1988a). Ethnographic perspectives on the emotion
(Bahasa Melayu). Ethos, 24 (3), 4 2 6 - 4 6 4 . lexicon. W: V. Hamilton, G. H. Bower, N. H. Frijda (red.),
Good, B. J., Good, M. D„ Moradi, R. (1985). The inter- Cognitive perspectives on emotion and motivation
pretation of Iranian depressive illness and dysphoric (s. 3 9 9 - 4 1 9 ) . Dordrecht, The Netherlands: Kluwer.
affect. W: A. Kleinman, B. Good (red.), Culture and Lutz, C. (1988b). Unnaturalemotions. Chicago: Universi-
depression (s. 3 6 9 - 4 2 8 ) . Berkeley: University of ty of Chicago Press.
California Press. MacDonald, M. (1981). Mystical Bedlam. Cambridge,
Halgren, E. (1992). Emotional neurophysiology of the England: Cambridge University Press.
amygdala within the context of human cognition. W: MacFarlane, A. (1970). Witchcraft in Tudor and Stuart
J. P. Aggleton (red.), The amygdala: Neurobiological England: A regional and comparative study. New
aspects of emotion, memory, and mental dysfunc- York: Harper & Row.
tion (s. 1 9 1 - 2 2 8 ) . New York: Wiley-Liss. MacLean, P. D. (1992). The limbie system concept. W:
Heelas, P. (1986). Emotion talk across cultures. W: M. R. Trimble, T. G. Bolwig (red.), The temporal
R. Harre (red.), The social construction of emotions lobes and the limbie system (s. 1 - 1 4 ) . Petersfield,
(s. 2 3 4 - 2 6 6 ) . Oxford: Blackwell. England: Wrightson.
Hochschild, A. R. (1983). The managed heart. Berkeley: Mahler, M. S. (1961). On sadness and grief in infancy
University of California Press. and childhood. Psychoanalytic Study of the Child,
Hofstede, G. (1984). Culture's consequences: Interna- 16, 3 3 2 - 3 4 9 .
tional differences in work related values. Beverly Marris, P. (1974). Loss and change. New York: Pantheon.
Hills, CA: Sage. Obeyesekere, G. (1985). Depression, Buddhism, and the
Huebner, R., Izard, C. E. (1988). Mothers' responses to in- work of culture in Sri Lanka. W: A. Kleinman, B. Good
fants' facial expressions of sadness, anger, and physi- (red.), Culture and depression (s. 1 3 4 - 1 5 2 ) . Berke-
cal distress. Motivation and Emotion, 12(2), 1 8 5 - 1 9 5 . ley: University of California Press.
Hyams, P. (1998). What did Henry III of England think in Panksepp, J. (1996). Affective neuroscience: A paradigm
bed and in French about kingship and anger? W: to study the animate circuits for human emotions.
B. Rosenwein (red.), Anger's past (s. 9 2 - 1 2 6 ) . Itha- W: R. Kavanaugh, B. Zimmerberg, S. Fein (red.),
ca, NY: Cornell University Press. Emotion: Interdisciplinary perspectives (s. 2 9 - 6 0 ) .
Kleinman, A., Good, B. (red.). (1985). Culture and de- Mahwah, NJ: Erlbaum.
pression. Berkeley: University of California Press. Paulson, O. B„ Bolwig, T. G. (1992). Cerebrovascular
Kohut, H. (1971). The analysis ofthe self. New York: In- diseases and tumours in the limbie system. W: M. R.
ternational Universities Press. Trimble, T. G. Bolwig (red.), The temporal lobes and
Kupperman, J. J. (1995). The emotions of altruism, East the limbie system (s. 1 8 9 - 1 9 8 ) . Petersfield, En-
and West. W: J. Marks, R. Ames (red.), Emotion in gland: Wrightson.
„SMUTEK" - CZY ISTNIEJE TAKIE ZJAWISKO? 779
Post, R. M„ Weiss, S. R. B„ Ketter, T. A., George, M. S„ a prototype approach. Journal of Personality and
Clark, M., Rosen, J. (1992). The temporal lobes and Social Psychology, 52 (6), 1 0 6 0 - 1 0 8 6 .
affective disorders. W: M. R. Trimble, T. G. Bolwig Shields, S. A. (1984). Reports of bodily change in anxie-
(red.), The temporal lobes and the limbie system ty, sadness, and anger. Motivation and Emotion,
(s. 2 4 7 - 2 6 5 ) . Petersfield, England: Wrightson. 8(1), 1 - 2 1 .
Potts, R., Camp, C., Coyne, C. (1989). The relationship Solomon, R. C. (1995). The cross-cultural comparison
between naturally occurring dysphoric moods, ela- of emotion. W: J. Marks, R. Ames (red.), Emotions
b o r a t u encoding, and recall performance. Cogni- inAsian thought (s. 2 5 3 - 2 9 4 ) . Albany: State Univer-
tion and Emotion, 3 (3), 1 9 7 - 2 0 5 . sity of New York Press.
Pyszczynski, T„ Greenberg, J. (1987). Self-regulatory Stearns, C. Z. (1988). „Lord help me walk humbly": An-
perseveration and the depressive self-focusing style: ger and sadness in England and America,
A self-awareness theory of reactive depression. Psy- 1 5 7 0 - 1 7 5 0 . W: C. Z. Stearns, P. N. Stearns (red.),
chological Bulletin, 102(1), 1 2 2 - 1 3 8 . Emotion and social change (s. 3 9 - 6 8 ) . New York:
Rosaldo, M. Z. (1980). Knowledge and passion: llongot Holmes & Meier.
notions of self and social life. Cambridge, England: Stein, N. L„ Jewett, J. L. (1986). A conceptual analysis
Cambridge University Press. of the meaning of negative emotions: Implications
Roseman, I. J. (1991). Appraisal determinants of discrete for a theory of development. W: C. Izard, P. B. Read
emotions. Cognition and Emotion, 5 (3), 1 6 1 - 2 0 0 . (red.), Measuring emotions in infants and children
Roseman, M. (1990). Head, heart, odor, and shadow: (t. 2, s. 2 3 8 - 2 6 7 ) . Cambridge: Cambridge Universi-
The strućture of the self, the emotional worid and ri- ty Press.
tual performance among Senoi Temiar. Ethos, 18, Stein, N. L. Levine, L. J. (1990). Making sense out of
227-250. emotion. W: N. L. Stein, B. Leventhal, T. Trabasso
Rosenwein, B. H. (1998). Controlling paradigms. W: (red.), Psychological and biological approaches to
B. Rosenwein (red.), Anger's past (s. 2 3 3 - 2 4 7 ) . emotion (s. 4 5 - 7 3 ) . Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Ithaca, NY: Cornell University Press.
Stern, D. N. (1985). The interpersonal world of the infant.
Russell, J. A. (1997). Reading emotions from and into New York: Basic Books.
faces: Resurrecting a dimensional-contextual per-
Swallow, S. R., Kuiper, N. A. (1987). The effects of de-
spective. W: J. A. Russell, J.-M. Fernandez-Dols
pression and cognitive vulnerability to depression on
(red.), The psychology of facial expression
judgments of similarity between self and other. Mo-
(s. 2 9 5 - 3 2 0 ) . Cambridge, England: Cambridge Uni-
tivation and Emotion, 11 (2), 1 5 7 - 1 6 7 .
versity Press.
Tomkins, S. A. (1962). Affect, imagery, and conscio-
Russell, J. A., Suzuki, N., Ishida, N. (1993). Canadian,
usness: l/o/. 1. The positive affeets. New York:
Greek, and Japanese freely produced emotion labels
Springer.
for facial expressions. Motivation & Emotion, 17 (4),
Tomkins, S. A. ( 1 9 6 3 ) . Affect, imagery, and con-
337-351.
sciousness: l/o/. 2. The negative affeets. New York:
Scherer, K. R. (1982). The assessment of vocal expres-
Springer.
sion in infants and children. W: C. E. Izard (red.),
Measuring emotions in infants and children Tomkins, S. A. (1984). Affect theory. W: K. R. Scherer,
(s. 1 2 7 - 1 6 3 ) . Cambridge, England: Cambridge Uni- P. E°kman (red.), Approaches to emotion (s. 1 6 3 - 1 9 5 ) .
versity Press. Hillsdale, NJ: Erlbaum.
Schieffelin, E. L. (1976). The sorrow of the lonely and the Tomkins, S. A. ( 1 9 9 1 ) . Affect, imagery, and con-
burning ofthe dancers. New York: St. Martin's Press. sciousness: l/o/. 3. The negative affeets: Anger and
fear. New York: Springer.
Schieffelin, E. L. (1985a). Anger, grief, and shame: To-
ward a Kaluli ethnopsychology. W: G. M. White, Vincent-Buffault, A. (1991). The history oftears: Sensibi-
J. Kirkpatrick (red.), Person, self and experience: lity and sentimentality in France. Przekład: T. Bridge-
Exploring Pacific ethnopsychologies (s. 1 6 8 - 1 8 2 ) . man. New York: St. Martin's Press.
Berkeley: University of California Press. Wellenkamp, J. (1988). Notions of grief and catharsis
Schieffelin, E. L. (1985b). The cultural analysis of de- among the Toraja. American Ethnologist, 15,486-500.
pressive affect: An example from New Guinea. W: White, S. D. (1998). The politics of anger. W: B. Rosen-
A. Kleinman, B. Good (red.), Culture and depression wein (red.), Anger's past (s. 1 2 7 - 1 5 2 ) . Ithaca, NY:
(s. 1 0 1 - 1 3 3 ) . Berkeley: University of California Press. Cornell University Press.
Schwartz, G. E„ Weinberger, D. A., Singer, J. A. (1981). Wierzbicka, A. (1992). Cross-cultural pragmatics: Tal-
Cardiovascular differentiation of happiness, sad- king about emotion. Cognition and Emotions,
ness, anger and fear-following imagery and exerci- 6 (3-4), 2 8 5 - 3 1 9 .
se. Psychosomatic Medicine, 43 (4), 3 4 3 - 3 6 4 . Wierzbicka, A. (1995). The relevance of language to the
Shaver, P., Schwartz, J., Kirson, D., 0'Connor, C. study of emotions. Psychological lnquiry, 6(3),
(1987). Emotion knowledge: Further exploration of 248-252.
ZNACZENIE JA
ZNACZENIE MODELU
SAMOŚWIADOMO
WSTYD I PSYCHOPATOLOGIA
WNIOSKI
ŚCIOWE:
ZAŻENOWANIE,
DUMA, WSTYD,
POCZUCIE WINY
Michael Lewis
Drugą przyczyną pomijania tej grupy emo- poznawczych jest mniej wyraźny i słabiej do-
cji jest zdawanie sobie sprawy z tego, że nie strzegalny (Plutchik, 1980).
ma wyraźnych, określonych czynników wywo- Aby zbadać emocje samoświadomościowe,
łujących właśnie te emocje. Radość może się trzeba najpierw wyjaśnić, jaką funkcję pełni Ja
pojawić na widok ważnej dla nas osoby, a strach podczas ich wywoływania. Następnie przed-
może być wynikiem zbliżania się kogoś obce- stawię próbę sformułowania roboczej definicji
go. Jednak niewiele określonych sytuacji wy- za pomocą modelu poznawczo-atrybucyjnego.
wołuje wstyd, dumę, poczucie winy czy zaże- Niniejszy tekst koncentruje się na wstydzie,
nowanie. Te emocje samoświadomościowe są dumie, poczuciu winy i zażenowaniu, ale
prawdopodobnie związane z grupami zdarzeń, mógłby obejmować również inne emocje sa-
które może rozpoznać wyłącznie sama osoba moświadomościowe, na przykład zazdrość,
doświadczająca tych emocji. Rozważmy dumę. empatię i zawiść.
Jakie czynniki są konieczne, aby odczuć du-
mę? Jest ich wiele, a wszystkie wiążą się z da-
nymi poznawczymi dotyczącymi Ja. Duma po-
jawia się wtedy, kiedy ktoś porównuje lub oce- ZNACZENIE JA
nia swoje zachowanie, stosując jako punkt
odniesienia jakąś normę, zasadę lub cel, i do-
chodzi do wniosku, że odniósł sukces. Nato- W innym miejscu podjąłem próbę wyjaśnienia
miast wstyd lub poczucie winy powstaje wów- tych specyficznych aspektów Ja, które mają
czas, gdy taka ocena prowadzi tego kogoś do
znaczenie dla emocji samoświadomościowych
uznania, że poniósł klęskę.
- w szczególności dla tych spośród nich, które
Emocje samoświadomościowe są wyni- pełnią funkcje ewaluacyjne (Lewis, 1992b).
kiem złożonych procesów poznawczych, któ- W ewaluacyjnych emocjach samoświadomo-
rych osią jest pojęcie Ja. Chociaż zwolennicy ściowych główną rolę odgrywa zbiór norm, za-
niektórych teorii - na przykład psychoanali- sad i celów. Normy, zasady i cele są wynalaz-
tycznych (zob. Freud, 1936/1963; Erikson, kami kultury przekazywanymi dzieciom, wy-
1950) - przedstawiają argumenty przemawia- magają, by się ich nauczyć i być gotowym
jące za występowaniem uniwersalnych czynni- uznać je za własne. Proces włączania norm,
ków wywołujących wstyd, takich jak niepowo- zasad i celów do Ja omówili Stipek, Recchia
dzenia związane z treningiem czystości czy wy- i McClintic (1992). Z ich pracy wynika, że pro-
stawienie na widok publiczny tylnej części ces ten rozpoczyna się w życiu człowieka bar-
ciała, to idea automatycznych, pozapoznaw- dzo wcześnie. Normy, zasady i cele implikują
czych czynników wywołujących te emocje nie samoocenę, ponieważ bezsensowne byłoby
wydaje się słuszna. Czynnikami wzbudzający- nauczenie się ich i uznanie za własne bez od-
mi te złożone emocje muszą być procesy po- noszenia się do nich przy dokonywaniu oceny
znawcze (Lewis, 1992a). Do pojawienia się swoich działań.
dumy, wstydu, poczucia winy czy zażenowania Zdolność do samooceny prowadzi do
doprowadza nasz sposób myślenia albo to, dwóch różnych rezultatów: możemy oceniać
o czym myślimy. Być może istnieje indywidu-
swoje zachowanie i brać odpowiedzialność za
alna zależność między pewnymi myślami a po-
oceniane działania albo od tej odpowiedzial-
jawieniem się specyficznych emocji, ale w wy-
ności się uchylać. W literaturze dotyczącej
padku tej grupy emocji czynnikiem, który je
atrybucji to rozróżnienie nazywane jest odpo-
wywołuje, jest zdarzenie poznawcze. Nie
wiednio atrybucją wewnętrzną albo atrybucją
oznacza to, że wcześniejsze emocje, nazywane
zewnętrzną (Weiner, 1986).
„pierwotnymi" lub „podstawowymi", są wzbu-
Jeśli dojdziemy do wniosku, że nie jeste-
dzane przez zdarzenie pozapoznawcze. Czyn-
śmy odpowiedzialni, to przestajemy oceniać
niki poznawcze mogą mieć znaczenie w wywo-
ływaniu wszystkich emocji, z tym że w wypad- swoje zachowanie. Jeżeli jednak uznamy sie-
ku tych wcześniejszych charakter zdarzeń bie za odpowiedzialnych, to możemy oceniać
swoje zachowanie jako udane lub nieudane
782 PSYCHOLOGIA EMOCJI
w stosunku do norm, zasad i celów. Ustalenie, rozpoznajemy ogromną liczbę różnych emocji,
czy jednostka odniosła sukces, czy poniosła to występowanie każdej z nich jako niepowta-
porażkę, zależy od niej samej i opiera się na rzalnego i odrębnego „programu" byłoby zbyt
charakterze przyjętych przez nią norm. Na obciążające dla układu nerwowego. Wielu ba-
przykład, jeżeli student uważa, że sukcesem daczy, zamiast mówić o złożonym zbiorze
na egzaminie może być wyłącznie ocena bar- emocji, przekonuje, że istnieje ograniczona
dzo dobra, to uzyskanie oceny dobrej będzie liczba podstawowych, pierwotnych, czy też
dla niego porażką. Dla innego studenta ta sa- czystych emocji (zob. Oatley i Johnson-Laird,
ma ocena może być sukcesem. 1987; oraz Ortony, Clore i Collins, 1988 - po-
Jeszcze inny czynnik poznawczy związany glądy przeciwne). Aby rozwiązać ten problem,
z Ja dotyczy oceny własnej osoby w katego- możemy dokonać rozróżnienia na dwie grupy
riach atrybucji szczegółowych lub całościo- emocji: emocje, w których biorą udział proste
wych. Całościowe autoatrybucje odnoszą się lub nieliczne procesy poznawcze, i emocje
do całości Ja, natomiast szczegółowe autoatry- związane ze złożonymi procesami poznawczy-
bucje - do konkretnych własnych cech lub mi (Darwin, 1872/1988; Plutchik, 1980).
działań (zob. Dweck i Leggett, 1988; Lewis,
1992b; Weiner, 1986). Pojęcie Ja ma znacze-
nie dla niemal każdego z tych procesów.
Związek między wywołującymi emocje ZMIERZAJĄC
czynnikami poznawczymi a Ja był znany już
Darwinowi (1872/1988). Darwin nie tylko opi-
KU ROBOCZEJ DEFINICJI
sał podstawowe, pierwotne, czyli wczesne
emocje, ale zajął się również emocjami samo- Najtrudniejszym zadaniem jest wyodrębnienie
świadomościowymi. Chociaż nie rozpoznawał różnych rodzajów emocji samoświadomościo-
różnych ich rodzajów, dostrzegł, że te emocje wych (na przykład zażenowanie, onieśmiele-
są związane z Ja (podobne zagadnienia zob. w: nie, zawstydzenie i poczucie winy). Jak wyja-
Tomkins, 1963; Izard, 1977). Darwin uważał śnia Darwin w swojej analizie, wszystkie one
na przykład, że czerwienienie się, które może mogą wywołać zaczerwienienie się. Ponieważ
świadczyć o onieśmieleniu, zażenowaniu lub Darwin uznawał czerwienienie się za zacho-
zawstydzeniu czy poczuciu winy, jest spowo- wanie charakterystyczne wyłącznie dla czło-
dowane tym, jak widzą nas inni. Jak to okre- wieka, to traktował również te emocje jako
ślił, „myśl o innych, którzy myślą o nas, [...] wy- występujące wyłącznie u ludzi. Jednakże czer-
wołuje rumieńce" (Darwin, 1872/1988). Jego wienienie się towarzyszy każdej z nich, jest za-
spostrzeżenia na ten temat wskazują na zain- tem oczywiste, że nie pomoże nam w dokona-
teresowanie dwiema kwestiami: tym, jakie niu rozróżnienia między tymi emocjami.
wrażenie robimy na innych, i kwestią świado- Z kolei literatura psychoanalityczna kon-
mości. Wielokrotnie podkreślał, że te emocje centruje się raczej na poczuciu winy niż na
zależą od wrażliwości na opinie innych - za- wstydzie (zob. Broucek, 1991; i wyjątki w:
równo pochlebne, jak i niepochlebne. Stąd
Morrison, 1989), co sprawia, że jest kontro-
wynika podział na emocje, które wymagają
wersyjna. Na przykład Freud (1905/1953)
opinii lub myśli innych osób, i emocje, które
omawia znaczenie poczucia winy, ale niewiele
nie wskazują na zaangażowanie dwóch róż-
pisze na temat wstydu. Według Freuda pier-
nych rodzajów procesów poznawczych.
wotnym źródłem poczucia winy jest superego,
Podział na emocje samoświadomościowe czyli mechanizm, za którego pomocą normy
i emocje pierwotne, czyli podstawowe, wciąż rodziców są włączane do Ja - przez strach
jest aktualny. Pogląd, że istnieje podstawowa dziecka, że reakcją rodziców na przekroczenie
grupa emocji, wyrasta z koncepcji ludzkich in- tych norm będzie wycofanie miłości, lub nawet
stynktów lub skłonności. Jeśli są one podsta- przez karanie. Freud omawia poczucie winy
wowe, zaprogramowane czy przekazywane ge- w związku z superego podobnie jak poczucie
netycznie, to musi ich być niewiele. Chociaż winy w związku z popędami instynktowymi
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 783
oraz ich wyrazem. Jego zdaniem lęk czy strach lenia, zażenowania i poczucia winy. Erikson
przekłada się bezpośrednio na poczucie winy. próbował rozgraniczać te pojęcia, ale nie osią-
Dwa etapy rozwoju poczucia winy związane gnął pełnego sukcesu. Na przykład mówił na
z superego to: (1) strach przed autorytetem temat „wizualnego wstydu" i „słuchowego po-
i (2) strach przed samym superego po włącze- czucia winy", lecz nie rozwinął szerzej tej idei.
niu do Ja norm autorytetu. W wypadku w peł- Domyślam się, że odniesienie do wstydu wizu-
ni rozwiniętego superego poczucie winy po- alnego opiera się na Darwinowskiej teorii,
wstaje nie tylko po przekroczeniu norm, lecz zgodnie z którą wstyd wynika z tego, że jest się
nawet wtedy, gdy takie przekroczenie jest obserwowanym, a osoba odczuwająca wstyd
przewidywane. pragnie ukryć swoją twarz i zniknąć. Poglądy
Poczucie winy, którym zajmuje się Freud, Eriksona są bardziej interakcyjne, uwzględnia-
nie dotyczy całego Ja, ale raczej działania jące Ja i samoświadomość, wskazał on jednak
człowieka (to rozróżnienie zob. w: Lewis, również na to, że warunki konieczne do odczu-
1992a). Według Freuda wina jest określoną wania wstydu obejmują przyjmowanie wypro-
i zogniskowaną reakcją na przekroczenie stowanej, odsłoniętej postawy. Jak stwierdził:
norm, które można naprawić poprzez wstrze- „Obserwacje kliniczne prowadzą mnie do
mięźliwość i pokutę. To skoncentrowanie przekonania, że wstyd jest ściśle związany z po-
Freuda na poczuciu winy, a nie na wstydzie, siadaniem przodu i tyłu, a zwłaszcza «tyłka»"
znajduje również odzwierciedlenie w jego po- (Erikson, 1950, s. 223-224). Erikson był prze-
glądach na temat psychopatologii. Można to konany, że wstyd łączy się z określonymi czyn-
dostrzec w nadmiernym poczuciu winy wyni- nościami ciała, a w szczególności z wypróżnia-
kającym z nadmiernie rozbudowanego ego. niem. Znana teoria Eriksona, dotycząca wyzwań
Normalnie superego potępia ego - to potępie- cyklu rozwoju ego, stanowi najbardziej klarow-
nie prowadzi do normalnego poczucia winy. ne rozróżnienie między wstydem a poczuciem
Kiedy Freud porusza kwestie wstydu, to na winy, a przy tym najbardziej jednoznacznie
ogół kontekstem są popędy oraz impulsy wy- określa ich miejsce w życiu człowieka i zdarze-
magające ograniczenia. Na przykład o impul- nia, które najczęściej je wywołują. Według Erik-
sach związanych ze strefami erogennymi mówi sona drugim wyzwaniem jest autonomia versus
on, że: wstyd i zwątpienie. Autonomia to próba osiąga-
nia, dokonania czegoś dla siebie przez dziecko -
próba związana z rosnącym poczuciem własne-
zdają się same w sobie perwersyjne - to znaczy po-
go Ja. Osiąganie panowania nad swoimi mię-
chodzą ze stref erogennych, a źródłem ich aktywno-
śniami, w tym panowania nad wypróżnianiem,
ści są instynkty, które, zważywszy na rozwój bada- jest ucżeniem się zachowań społecznych i na
nych, mogą budzić wyłącznie nieprzyjemne uczucia. tym etapie życia stanowi wyzwanie rozwojowe.
W rezultacie wywołują one [impulsy] przeciwstawne Wstyd i zwątpienie powstają na tym etapie jako
siły umysłowe [impulsy reagujące], które w celu przeciwieństwo autonomii, która jest osiągnię-
stłumienia tych nieprzyjemnych reakcji emocjonal- ciem. Innymi słowy, wstyd i zwątpienie wynika-
nych tworzą umysłowe zapory [...] obrzydzenia, ją z niezdolności dziecka do pełnego kontrolo-
wstydu i moralności. (Freud, 1 9 0 5 / 1 9 5 3 , s. 178). wania funkcji ciała. Dopiero po tym podstawo-
wym zadaniu ego nabiera znaczenia jego trzecie
Erikson, omawiając wstyd, nie osiągnął dużo zadanie - inicjatywa versus poczucie winy. Erik-
więcej niż pierwsi psychoanalitycy, jeśli chodzi son uważa, że poczucie winy pełni funkcję na-
o rozróżnienie między wstydem a poczuciem prawczą. Fazy cyklu rozwojowego Eriksona
winy. Zbliżył się nieco do poglądów Darwina, wskazują na uznanie faktu, że wstyd i poczucie
wskazując na to, że wstyd powstaje wtedy, gdy winy są odrębnymi emoq'ami - że wstyd poprze-
„człowiek jest całkiem odsłonięty i świadomy dza poczucie winy - i że łączą się z odrębnymi
tego, że ktoś go obserwuje, czyli - innymi słowy zadaniami ego.
- uświadamia sobie swoje Ja" (1950, s. 223-224).
Ta samoświadomość jest znowu stanem, Co do konkretnych czynników wywołują-
w którym nie rozróżnia się wstydu, onieśmie- cych wstyd, poczucie winy i zażenowanie opi-
784 PSYCHOLOGIA EMOCJI
nie są podzielone. Każdą z tych emocji może Jakkolwiek model ten opiera się na mode-
wzbudzić wiele zdarzeń. Nie wyodrębniono lu fenomenologicznym i poznawczo-atrybucy-
żadnego szczególnego bodźca, który wyzwalał- jnym, nie chcę tu sugerować, że emocje samo-
by wstyd i poczucie winy. Zrozumienie tych świadomościowe są epifenomenołogiczne lub
emocji samoświadomościowych byłoby łatwiej- mają „niższy status" niż procesy poznawczo-
sze, gdybyśmy potrafili wyodrębnić grupę zda- -atrybucyjne. Emocje te mogą mieć odrębne
rzeń zewnętrznych, które mogą je wywoływać. i określone umiejscowienie, poza tym mogą im
Gdyby prawdą było to, że wstyd i poczucie wi- towarzyszyć określone procesy o charakterze
ny są podobne do lęku i że odzwierciedlają „cielesnym". Dane poznawcze związane z tymi
strach badanego przed niekontrolowanymi im- emocjami mogą służyć jako czynniki wywołują-
pulsami, to moglibyśmy za przyczynę wstydu ce określone emocje podobnie jak inne bodź-
uznać impulsy seksualne lub agresywne. Ewen- ce, takie jak zachowania społeczne innych, gło-
tualnie, gdybyśmy mogli udowodnić, że sytu- śne dźwięki albo nagłe, niekontrolowane zda-
acje związane z funkcjami genitalnymi lub rzenia. Ważne jest to, że określone emocje
z wypróżnianiem często wywołują wstyd, lub mogą być wzbudzane przez różne atrybucje.
gdybyśmy potrafili dowieść, że nasz wygląd ze- Koncepcja, że poznanie może prowadzić do
wnętrzny bądź zachowanie w obecności innych emocji, niekiedy spotyka się z niechęcią tych,
może automatycznie spowodować wystąpienie którzy sądzą, że pogląd ten implikuje, iż po-
zażenowania, wówczas bylibyśmy w stanie wy- znanie jest rzeczywiste, natomiast emocje -
szczególnić sytuacje, które pomogłyby nam epifenomenalne (Schachter i Singer, 1962).
zdefiniować owe emocje samoświadomościo- Chcę nadać emocjom taki sam status, jaki ma
we i lepiej zrozumieć ich przyczyny. Taki wzo- poznanie. Poznanie może prowadzić do emocji
rzec przyczynowo-skutkowy nie istnieje - żadne - podobnie emocje mogą prowadzić do po-
zdarzenie nie wywołuje konsekwentnie której- wstawania elementów poznawczych. Ta teoria
kolwiek z emocji samoświadomościowych. nie implikuje różnicy statusu.
Konieczne jest opracowanie alternatyw-
nych teorii dotyczących psychologii Ja. Pozwo-
lę sobie od razu wysunąć kilka ogólnych po-
stulatów. Sukces lub porażka w odniesieniu do TEORIA
naszych norm, zasad i celów często powoduje
wysłanie sygnału do Ja, czego wynikiem jest
POZNAWCZO-ATRYBUCYJNA
autorefleksja (omówienie zdarzeń, które mo-
gą się przyczynić do autorefleksji, zob. w:
Mandel, 1975). Ten refleksyjny proces po- Rycina 39.1 przedstawia strukturalny model
znawczy jest przyczyną autoatrybucji i okre- definiowania różnych emocji samoświadomo-
ślonych emocji towarzyszących różnym rodza- ściowych. A, B i C na rycinie to procesy po-
jom autoatrybucji. Znaczenie takiego poglądu znawcze służące jako bodźce wywołujące te
zasadza się na trzech ważnych czynnikach. Po emocje.
pierwsze, model ten nie stanowi próby sprecy-
zowania, czym jest sukces lub porażka, ani te-
go, w jaki sposób człowiek ocenia sukces czy
NORMY, ZASADY I CELE
porażkę. Po drugie, nie wyszczególnia on żad-
nych norm zasad i celów. Innymi słowy, nie Podstawowa cecha tego modelu dotyczy norm,
wiadomo, czy są jakieś określone bodźce wy- zasad i celów, które rządzą naszym zachowa-
wołujące wyłącznie którąś z emocji samoświa- niem. Wszyscy mamy pewne przekonania na
domościowych. Po trzecie, model zakłada, że temat tego, co jest możliwe do zaakceptowania
chociaż normy, zasady i cele pochodzą od in-
przez innych i przez nas samych, jeśli chodzi
nych, to autoatrybucje prowadzące do okre-
0 normy odnoszące się do czynów, myśli
ślonych emocji są zdarzeniami wewnętrznymi,
1 uczuć. Ten zbiór przekonań, czyli normy, za-
zachodzącymi w samym człowieku.
sady i cele, jest informacją nabywaną przez
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 785
NORMY I ZASADY
OCENA
OCENA
Ocena czyichś działań, myśli i uczuć w odnie-
SUKCES PORAŻKA
AUTOATRYBUCJA sieniu do norm, zasad i celów jest drugim pro-
cesem poznawczo-ewaluacyjnym, który służy
PYCHA WSTYD
jako bodziec wywołujący emoq'e samoświado-
CAŁOŚCIOWA mościowe. Omówimy dwa najważniejsze aspek-
ty tego procesu. Pierwszy z nich ma związek z
oceną wewnętrzną i zewnętrzną. Jeżeli ten mo-
POCZUCIE SZCZEGOŁOWA
DUMA del ma prawidłowo opisywać wywoływanie emo-
WINY/ŻALU
cji, to konieczna jest ocena wewnętrzna, a nie jej
brak lub ocena zewnętrzna. Ludzie różnią się od
siebie pod względem charakterystycznej reakcji
ewaluacyjnej. Poza tym sytuaq'e różnią się od
Strukturalny model wywoływania ewalu-
siebie pod względem prawdopodobieństwa wy-
acyjnych emocji samoświadomościowych. wołania określonej reakcji ewaluacyjnej. Drugi
Źródło: Lewis, 1 9 9 2 a . Copyright 1 9 9 2 by Michael Lewis. aspekt dotyczy sposobu określania przez jed-
Przedruk za zgodą.
nostkę sukcesu lub porażki w odniesieniu do ja-
RYCINA 39.1 kiejkolwiek konkretnej normy. Najnowsze bada-
nia wskazują, że na początku trzeciego roku ży-
jednostkę pod wpływem kultury danego społe- cia dzieci mają już swój zbiór norm, zasad
czeństwa. Owe przekonania są odmienne i celów i wydają się zrozpaczone, kiedy je
w różnych społeczeństwach, w różnych gru- naruszają (Heckhausen, 1984; Lewis, Alessandri
pach społecznych, w różnych czasach i gru- i Sullivan, 1992; Stipek, 1983).
pach wiekowych. Normy naszej kultury są róż-
norodne i złożone, a jednak każdy z nas zna Ocena wewnętrzna versus zewnętrzna
przynajmniej część z nich. Co więcej, każdy Zagadnieniu atrybucji wewnętrznej versus ze-
ma niepowtarzalny zbiór tych norm. Musimy wnętrznej poświęcają uwagę badacze zajmują-
się ich nauczyć, żeby stać się członkami jakiej- cy się atrybucją (Weiner, 1986). Ludzie prze-
kolwiek grupy. Nie przychodzi mi na myśl żad- kraczają normy, zasady i cele, ale często nie
na grupa bez własnych norm, zasad i celów, przypisują sobie porażki. Mogą wyjaśniać swo-
których przekroczenie prowadzi do negatyw- ją porażkę w kategoriach przypadku lub jako
nych konsekwencji. Normy, zasady i cele są rezultat działań innych osób (Seligman, 1975;
nabywane za pośrednictwem różnych proce- Seligman i in., 1984). Oceny zewnętrzne i we-
sów. Mają one zawsze związek z ludzkim za- wnętrzne są funkcjami zarówno czynników sy-
chowaniem - z myśleniem, działaniem i od- tuacyjnych, jak i cech indywidualnych. Są lu-
czuwaniem. Dyktuje je kultura, w tym kultura dzie, którzy często się obwiniają, niezależnie od
ogólna, ale oddziałują na nie również określo- tego, co się dzieje. Dwcck i Leggett (1988), ba-
ne grupy, takie jak klan, rówieśnicy i rodzina.
dając sukcesy i porażki w nauce, stwierdzili, iż
Bezpieczne wydaje się stwierdzenie, że od wiele dzieci uważa, że to czynniki zewnętrzne
pierwszego roku życia dzieci zaczynają się są odpowiedzialne za ich sukcesy i porażki,
uczyć właściwych wzorców zachowań od- choć równie wiele dzieci przypisuje swoim dzia-
zwierciedlających normy, zasady i cele danej łaniom zarówno sukcesy, jak i porażki. Co cie-
kultury. W drugim roku życia dzieci wykazują kawe, ujawniły się tu znaczne różnice między
pewne zrozumienie tego, czym jest właściwe - płciami: chłopcy byli bardziej skłonni do tego,
a czym niewłaściwe - zachowanie (Heckhau- aby swoje osiągnięcia przypisywać sobie, a po-
sen, 1984; Kagan, 1981). Nabywanie norm, rażki - innym, podczas gdy dziewczynki przypi-
zasad i celów trwa przez całe życie; jednakże sywały innym swoje sukcesy, a obwiniały siebie
niektóre z nich pojawiają się wcześnie. za niepowodzenia.
786 PSYCHOLOGIA EMOCJI
trują się na określonych cechach lub działa- kiej próby się nie podejmie - w myślach, uczu-
niach, które doprowadziły do tego niepowo- ciach albo w czynach - to poczucie winy może
dzenia. Inaczej niż w wypadku wstydu, gdy się zmienić we wstyd (H. B. Lewis, 1971). To
uwaga jest skoncentrowana na całym Ja, poczu- jeszcze jedna różnica między poczuciem winy
cie winy charakteryzuje się skupieniem uwagi a wstydem. Możemy być zawstydzeni działa-
na czynach i zachowaniach, które mogą zara- niem, z którego powodu czujemy się winni, ale
dzić skutkom porażki1. Z fenomenologicznego nie możemy doświadczać poczucia winy z po-
punku widzenia ludzie ci cierpią z powodu swo- wodu zawstydzenia, co wskazuje na różnicę po-
ich porażek, ale odczuwany ból skierowany jest ziomów i różnicę kierunków w doświadczaniu
na przyczynę niepowodzenia łub na przedmiot tych emocji. W wypadku poczucia winy nie wy-
szkody. Ponieważ proces poznawczo-atrybucy- stępuje negatywna intensywność charaktery-
jny koncentruje się wówczas raczej na działa- styczna dla wstydu. Poczucie winy nie jest auto-
niach Ja niż na całości Ja, to uczucie, które po- destrukcyjne i jako takie może być uważane za
wstaje — poczucie winy — nie jest tak intensyw- emoq"ę bardziej użyteczną w motywowaniu
nie negatywne jak wstyd i nie prowadzi do określonych zachowań i działań naprawczych.
zagubienia i braku działania. W istocie poczu- Jednakże ze względu na mniejszą intensywność
cie winy zawsze wiąże się z działaniami napraw- może ono nie motywować w wystarczającym
czymi, jakie może podjąć osoba odczuwająca tę stopniu do dokonania zmiany łub poprawy.
emocję (choć niekoniecznie je podejmuje).
Odwrócenie skutków porażki i zapobieżenie
ponownemu jej poniesieniu to dwie możliwe
drogi poprawy sytuacji Podczas gdy człowiek PYCHA
zawstydzony kuli się w sobie, próbując się ukryć Pycha to przesadna duma lub pewność siebie,
łub zniknąć, osoby z poczuciem winy poruszają często prowadząca do negatywnych konse-
się w przestrzeni, jakby chciały naprawić to, co kwencji. Jest przykładem próżności, tego, cze-
zepsuły swoimi czynami (zob. Barrett i Zahn- go ludzie nie lubią i czego starają się unikać.
-Waxlcr. 1987). Odmienna pozycja ciała, Pycha powstaje wtedy, gdy człowiek, uznając,
towarzysząca poczuciu winy i wstydowi, poma- że osiągnął sukces w odniesieniu do swoich
ga rozróżniać te emocje i mierzyć różnice indy- norm, zasad i celów, koncentruje się na cało-
widualne. Moglibyśmy też uznać rumienienie ści Ja. Osoba doświadczająca tej emoq"i uwa-
się za czynnik pomocny w odróżnianiu poczu- ża, że sukces odnosi całość Ja. Pycha wiąże się
cia winy od wstydu, ale prawdopodobieństwo z określeniami w rodzaju „bufon". W skraj-
czerwienienia się łudzi jest zmienne, więc nie nych wypadkach kojarzona jest z pretensjonal-
byłby to dokładny wskaźnik. nością lub narcyzmem (Morrison, 1989). Nie-
W wypadku poczucia winy uwaga jest sku- dawne badania (Muelłer i Dweck, 1998) wyka-
piona na tym, co określone, dlatego człowiek zały, że nadmierne chwalenie dzieci może
może wyjść z; tego stanu emocjonalnego dzię- prowadzić do negatywnych skutków; być może
ki działaniom. Działania naprawcze mogą być działa tu mechanizm wzmacniający pychę tak
skierowane zarówno na siebie, jak i na innych. wychowywanych dzieci. Istotnie, takie osoby
Gdy mamy do czynienia ze wstydem, następu- określane są jako bezczelne i gardzące innymi.
je pomieszanie Ja jako podmiotu i Ja jako Z powodu całościowego charakteru pychy
przedmiotu; natomiast gdy człowiek doświad- emocja ta zwykle jest przelotna, a żeby utrzy-
cza poczucia winy, jego Ja pozostaje oddzielo- mać taki stan, człowiek musi albo zmienić nor-
ne od przedmiotu. Dzięki temu intensywność my, albo dokonać rewizji pojęcia osobistego
emocji jest mniejsza i łatwiej się jej pozbyć. sukcesu. W przeciwieństwie do wstydu jest to
emocja bardzo pozytywna i emocjonalnie na-
Są różne poziomy tego negatywnego stanu
gradzająca - osoba, która jej doświadcza, ma
- zależy to od łatwości i dostępności działań na-
dobre zdanie o sobie.
prawczych. W niektórych wypadkach mogą one
być trudniejsze niż w innych. Zawsze jednak Pycha jest jednak emocją trudną do pod-
następuje próba naprawienia sytuacji. Jeśl ta- trzymania, ponieważ nie ma określonych dzia-
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 789
łań, które by ją wywoływały. Takie emocje nie uwagi jest określone i dotyczy konkretnego
uzależniają, a w związku z tym ludzie skłonni zachowania. Zarówno w wypadku dumy, jak
do odczuwania pychy czerpią z niej niewiele i poczucia winy Ja pozostaje oddzielone od
zadowolenia. Szukają sytuacji, w których ten przedmiotu. W przeciwieństwie do wstydu
stan emocjonalny mógłby się powtórzyć, i do i pychy, w których podmiot zlewa się z przed-
takich sytuacji doprowadzają. Mogą to zrobić, miotem, w dumie organizm koncentruje się na
modyfikując swoje normy, zasady i cele lub działaniach podmiotu — jest pochłonięty okre-
dokonując reewaluacji tego, co uważają za ślonym zachowaniem, z którego czerpie dumę.
sukces, w czynach, myślach lub uczuciach. Niektórzy badacze porównują ten stan do mo-
Inni ludzie z pewnym lekceważeniem pa- tywacji osiągnięć (zob. np. Heckhausen, 1984;
trzą na osoby ze skłonnościami do pychy. Oso- Stipek i in., 1992) i takie skojarzenie wydaje się
by te mają trudności w kontaktach między- trafne. Jako że ten pozytywny stan wiąże się
ludzkich, ponieważ odczuwana przez nich py- z konkretnymi działaniami, ludzie dysponują
cha często koliduje z życzeniami, potrzebami środkami, za których pomocą mogą go odtwo-
i pragnieniami innych, co może być przyczyną rzyć. Należy zauważyć, że w przeciwieństwie
konfliktów. Ponadto, biorąc pod uwagę zwią- do pychy, towarzyszące dumie określone sku-
zane z pychą pogardliwe traktowanie innych, pienie uwagi sprawia, iż działanie jest możliwe.
ludzie mogą się czuć upokorzeni postępowa- Ponieważ termin „duma" jest używany ogólnie
niem osób doświadczających tej emocji. Za- w odniesieniu do „pychy", „satysfakcji" 1 „Zfl*
tem z pychą łączą się trzy problemy: (1) jest dowolenia"1, badaniom nad dumą jako pychą
ona emocją nietrwałą, ale uzależniającą, (2) poświęcono stosunkowo niewiele uwagi. Dweck
nie wiąże się z żadnym określonym działa- i Leggett (1988) podobnie podeszli do tego za-
niem, toteż wymaga modyfikacji wzorca usta- gadnienia, wykorzystując ukryte teorie ludzi na
lania celów lub oceniania tego, czym jest suk- temat własnego Ja, które są atrybucjami po-
ces, oraz (3) zakłóca relacje międzyludzkie znawczymi, służącymi jako bodźce wyzwalają-
z powodu towarzyszącego jej pogardliwego ce poczucie mistrzostwa - kolejną emocję sa-
i bezczelnego stosunku do innych. moświadomościową.
1 Używam tutaj terminu „pycha", aby odróżnić go od pojęcia dumy, z którego stosowaniem wiąże się wiele nie-
porozumień. Jak wcześniej wspominałem, zagadnienia dotyczące właściwego określania tych emocji bardzo utrud-
niają dogłębną analizę. Trudności sprawia nam nie tylko odróżnianie wstydu od poczucia winy, ale również rozróż-
nianie rodzajów dumy. Na myśl przychodzą dwa zastosowania słowa „duma". Z jednej strony mówimy o dumie
z osiągnięć - dumie, jaką człowiek odczuwa, kiedy osiąga sukces w określonej działalności lub w dążeniu do okre-
ślonego celu. Z tym znaczeniem spotykam się w dyskusjach na temat motywacji osiągnięć i uczenia się przez dzie-
ci dumy ze swoich osiągnięć w odniesieniu do określonych norm, zasad i celów. Z drugiej strony możemy również
użyć słowa „duma", wskazując na negatywny stan emocjonalny. O „dumnej kobiecie" lub o „dumnym mężczyźnie"
mówi się z pewną pogardą. Biblia mówi o dumie poprzedzającej upadek, a zarówno w Starym, jak i w Nowym Te-
stamencie znajdujemy przykłady fałszywej dumy prowadzącej człowieka do upadku. Historia Hioba jest tytko jed-
nym z przykładów dumy, a także odrazy, z jaką Bóg odnosił się do dumy. Oczywiste jest to, że termin „duma" nie-
sie zbyt wiele znaczeń, więc jeśli w ogóle mamy go rozumieć, to musimy dokonać rozróżnienia pomiędzy dumą
szczegółową i dumą całościową. Używane przeze mnie pojęcie „pycha" odnosi się tu do dumy całościowej, a „du-
ma" ma związek z konkretnym osiągnięciem.
790 PSYCHOLOGIA EMOCJI
dziej dotykają włosów, ale mogą poprawiać który nazwałem „mniej intensywnym wsty-
ubranie lub zmieniać pozycję ciała. dem", wiąże się z negatywną samooceną. Róż-
W pewnych wypadkach obserwowani ludzie nicę intensywności można prawdopodobnie
wyglądają na smutnych. Bycie obiektem czyjejś przypisać naturze przekroczonych norm, za-
uwagi zdaje się raczej sprawiać im przyjem- sad i celów. Niektóre z nich w mniejszym stop-
ność. Takie połączenie - szybkie odwrócenie niu, a inne w większym dotyczą rdzenia Ja.
spojrzenia, bez zmarszczenia brwi, oraz nerwo- Dla mnie niepowodzenie związane z prowa-
we dotykanie się - wskazuje na pierwszy dzeniem samochodu jest mniej ważne niż po-
z dwóch wymienionych rodzajów zażenowania. rażka mająca związek z nauczaniem studen-
Trzeciego przykładu zażenowania związa- tów. Niepowodzenia w odniesieniu do norm,
nego z ekspozycją dostarcza następujący eks- zasad i celów, które są mniej ważne, wywołują
peryment: kiedy chcę pokazać, że zażenowa- raczej zażenowanie niż wstyd. Jeżeli ta analiza
nie można wywołać przez samą ekspozycję, jest prawidłowa, to można przypuszczać, że
ogłaszam, że zamierzam wskazać losowo wy- każda z czterech emocji samoświadomościo-
branego studenta. Wielokrotnie powtarzam, wych ma swoją mniej intensywną formę.
że mój wybór ma charakter przypadkowy i nie Możliwe jest, że zażenowanie to nie to sa-
odzwierciedla jakiejkolwiek oceny dotyczącej mo, co wstyd. Z fenomenologicznego punktu
tej osoby. Zamykam oczy i wskazuję. Takie widzenia te emocje wydają się bardzo różnić
wskazanie niezmiennie wywołuje zażenowa- od siebie. Z drugiej strony istnieje możliwość,
nie u wskazanego studenta. że zażenowanie i wstyd w istocie są ze sobą po-
W żadnym z tych przykładów nie ma nega- wiązane i różnią się jedynie intensywnością.
tywnej oceny Ja w odniesieniu do norm, zasad Bezpiecznie jest przyjąć w ramach roboczej
i celów. W takich sytuacjach trudno jest sobie definicji, że można wyróżnić co najmniej dwa
wyobrazić zażenowanie jako mniej intensywną rodzaje zażenowania.
formę wstydu. Ponieważ pochwała raczej nie
prowadzi do uznania sytuacji za porażkę,
prawdopodobne jest to, że zażenowanie wy-
wołane komplementami, byciem obserwowa- WSTYD I PSYCHOPATOLOGIA
nym lub wskazywanym bardziej łączy się z eks-
pozycją Ja niż z oceną. Można podać przykła-
dy innych okoliczności, w których ktoś być Ostatnio wraz ze współpracownikami posze-
może dopatrzyłby się negatywnej oceny, choć rzyliśmy obszar swego zainteresowania po-
niekoniecznie słusznie. Na przykład wyobraź- wstawaniem wstydu ze względu na jego zwią-
my sobie wejście do sali, zanim prelegent roz- zek z psychopatologią. W szczególności cieka-
począł przemówienie. Można przybyć do sali wi nas, w jaki sposób traumatyczne wydarzenia
na czas i zastać już siedzących słuchaczy. Spoj- oddziałują na wstyd i w jaki sposób wstyd wpły-
rzenia wszystkich ludzi zwracają się wtedy ku wa następnie na przystosowanie psychospo-
wchodzącej osobie i może ona się poczuć za- łeczne.
żenowana. Ktoś mógłby uznać, że mamy tu do Opracowany przez nas ogólny model wid-
czynienia z negatywną samooceną: „Powinie-
nieje na rycinie 39.2. W pierwszym polu po le-
nem był przybyć wcześniej. Nie powinienem
wej stronie znajduje się traumatyczne wyda-
był robić tyle hałasu (nie zrobiłem hałasu)".
rzenie. Omówię badania nad traumatycznym
Jednakże moim zdaniem zażenowanie w tym
molestowaniem seksualnym i maltretowa-
wypadku nie musi być wywołane negatywną
niem. Trauma prowadzi do wstydu za pośred-
samooceną, ale zwykłym wystawieniem na wi-
nictwem atrybucji poznawczych związanych
dok publiczny.
z molestowaniem (a), natomiast wstyd (b)
prowadzi do gorszego przystosowania (d).
Zażenowanie jako Model przewiduje również bezpośredni wpływ
mniej intensywny wstyd traumy na wstyd (c) i przystosowanie (e), cho-
Moim zdaniem, drugi rodzaj zażenowania, ciaż zgodnie z naszą podstawową hipotezą
792 PSYCHOLOGIA EMOCJI
a b d
Trauma — > - Atrybucja Wstyd Przystosowanie
—
skutki traumy zależą od tego, co dziecko myśli Seidner i Calhoun, 1984; Tufts New England
0 wydarzeniu, które ją spowodowało. Taki Medical Center, 1984), dlatego też, biorąc
model znajduje potwierdzenie w badaniach, pod uwagę naturę traumy, można przypusz-
z których wynika, że u osób ze skłonnościami czać, że jednym z jej elementów jest wstyd.
do odczuwania wstydu często obserwuje się Nasza praca ma szczególne znaczenie, po-
niskie poczucie własnej wartości, depresję nieważ bezpośrednio dotyczy atrybucji mają-
1 rozszczepienie Ja (Lewis, 1992a; Ross, 1989; cych związek z emocjami samoświadomościo-
Tangney, Wagner i Gramzow, 1990). W rezul- wymi. Dokonywane atrybucje często są po-
tacie wewnętrzny, stabilny, całościowy styl wiązane z przyczynami molestowania. Jeżeli
atrybucji dotyczący negatywnych zdarzeń sta- ofiara przypisuje molestowanie całościowej,
nowi czynnik zwiększonego ryzyka odczuwa- wewnętrznej przyczynie, to doświadcza wsty-
nia wstydu i wynikającego stąd słabego przy- du; ważne zatem jest to, w jaki sposób ofiara
stosowania. ocenia traumatyczne wydarzenia. Oddziałuje
to na późniejsze długotrwałe skutki molesto-
wania (Conte, 1985; Gold, 1986; Janoff-Bu-
lman i Frieze, 1983; Wyatt i Mickey, 1988).
MOLESTOWANIE SEKSUALNE I WSTYD
Zważywszy, że dokonywanie wewnętrznych,
Doświadczanie wstydu jako konsekwencji mo- stabilnych, całościowych atrybucji dotyczących
lestowania seksualnego jest najważniejszym negatywnych zdarzeń koreluje ze słabym przy-
mechanizmem związanym z późniejszymi pro- stosowaniem, niskim poczuciem własnej war-
blemami behawioralnymi (Lewis, 1992a). Bar- tości, bezradnością, cierpieniami psychiczny-
dzo mało zrobiono, by poznać to zagadnienie. mi i depresją (Kaslow, Rehm, Pollack i Siegel,
Przeprowadzono niewiele badań nad związ- 1988; Lewis, 1992a; Metalsky, Abramson, Se-
kiem między rodzajem molestowania i praw- ligman, Semmel i Peterson, 1982; Peterson
i Seligman, 1983; Tangney i in., 1990), wstyd
dopodobieństwem późniejszych problemów
jest prawdopodobną przyczyną objawów na-
w zachowaniu, a ponadto w większości są to
stępujących po molestowaniu seksualnym.
badania retrospektywne i niespójne (przeglą-
dy zob. w: Browne i Finkelhor, 1986; Kendall- Badania nad związkiem między stylem
-Tackett, Williams i Finkelhor, 1993). Żadna atrybucji a molestowaniem seksualnym pro-
z prac nie łączy bezpośrednio wstydu z póź- wadzone wśród dorosłych, którzy byli w dzie-
niejszymi problemami behawioralnymi. Wia- ciństwie ofiarami molestowania, potwierdzają,
domo, że bardziej drastyczne formy kontak- że styl atrybucji wywiera wpływ na długotrwa-
tów seksualnych wiążą się z większą traumą łe skutki molestowania seksualnego (Gold,
u dzieci (Bagley i Ramsey, 1985; Elwell i Eph- 1986; Wyatt i Mickey, 1988). Podczas jednego
ross, 1987; Friedrich, Urąuiza i Beilke, 1986; z badań porównano obecne funkcjonowanie
Kendall-Tackett i in., 1993; Russell, 1986; kobiet, które w dzieciństwie były molestowane
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 793
T1 T2
0,19" Objawy
depresji o.os/N^oji
0,31Ł
Wstyd i duma
u maltretowanych dzieci.
M NM M M NM M
M , maltretowane, N M niemaitretowane.
Mężczyźni Kobiety
RYCINA 39.4
się i zaniedbywania) jest bogata, to stosunko- wstydu), u chłopców zaś - do ogólnego stłu-
wo niewiele prac poświęcono zależności mię- mienia emocji, a zatem do wzrostu prawdopo-
dzy maltretowaniem a wstydem. Przyjrzeliśmy dobieństwa dopuszczania się agresji niepo-
się tej zależności (Alessandri i Lewis, 1996) wstrzymywanej przez uczucia wstydu i żalu czy
i stwierdziliśmy, że maltretowanie wywiera poczucie winy. U chłopców tych dostrzeżono
wpływ na wstyd i dumę z powodu sukcesów więcej takich zachowań, jak rzucanie materia-
i porażek w uczeniu się zadań związanych łami używanymi podczas testów, agresywne
z osiągnięciami. W szczególności skutkiem słowa i (choć nie u wszystkich) rozzłoszczone
maltretowania jest większe nasilenie wstydu, miny. W swojej najnowszej pracy (Sullivan
a mniejsze dumy u ofiar takiego traktowania i Lewis, 1999) dokonaliśmy dokładnych po-
niż u osób niemaltretowanych. Wyniki tych miarów tych zachowań i zauważyliśmy znacz-
oraz innych niedawnych badań wskazują na to, ne różnice między agresywnym zachowaniem
że maltretowane dzieci są mniej dumne ze maltretowanych i niemaltretowanych dzieci
swoich sukcesów i bardziej zawstydzone swo- w warunkach laboratoryjnych. Jeżeli te wyniki
imi niepowodzeniami niż dzieci wychowywane przetrwają próbę czasu, to odmienny sposób
w podobnych warunkach, lecz niemaitretowa- reagowania obu płci na traumatyczne wyda-
ne (zob. rycina 39.4). rzenia takie jak maltretowanie, może wyja-
Ponadto ujawniły się ważne różnice po- śnić, dlaczego w następstwie takiej samej trau-
między płciami. U maltretowanych dziewczy- my u dziewczynek i kobiet występuje duże
nek zaobserwowano większy wstyd z powodu prawdopodobieństwo depresji, podczas gdy
porażek w wykonywaniu zadań i mniejszą du- u chłopców - duże prawdopodobieństwo za-
mę z sukcesów niż u dziewczynek, które nie chowań agresywnych. Rozszerzenie badań
były maltretowane. Natomiast u chłopców za- nad emocjami samoświadomościowymi na
uważono stłumienie zarówno wstydu, jak i du- źródła psychopatologii może mieć ogromne
my. Te różnice między płciami są niezwykle znaczenie, ponieważ wiąże traumatyczne zda-
ważne, ponieważ u dziewczynek trauma może rzenia i reakcje emocjonalne z późniejszą pa-
prowadzić do depresji (niewiele dumy i dużo tologią.
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 795
LITERATURA
Alessandri, S. M., Lewis, M. (1996). Differences in pride Elwell, M. E„ Ephross, P. H. (1987). Initial reactions of se-
and shame in maltreated and nonmaltreated pre- xually abused children. Social Casework, 68,109-116.
schoolers. Child Development, 67,1857-1869. Erikson, E. H. (1950). Childhood and society. New York:
Bagley, C., Ramsey, R. ( 1 9 8 5 , luty). Disrupted child- Norton.
hood and vulnerability to sexual assault: Long-term Eysenck, H. J. (1954). The psychology of politics. Lon-
sequels with implications for counseling. Odczyt don: Routledge & Kegan Paul.
wygłoszony podczas Conference on Counseling the Freud, S. (1953). Three essays on the theory of sexuali-
Sexual Abuse Survivor, Winnipeg, Manitoba, Kana- ty. W: J. Strachey (red. i tłum.), The standard edition
da. of the complete psychological works of Sigmund
Barrett, K. C„ Zahn-Waxler, C. (1987, kwiecień). Do todd- Freud (t. 7, s. 1 2 3 - 2 3 1 ) . London: Hogarth Press.
lers express guilt? Plakat przedstawiony na odbywa- (Pierwsza publikacja 1905).
jącym się co dwa lata spotkaniu Society for Re-
Freud, S. (1963). The problem ofanxiety. Przekład H. A.
search in Child Development, Toronto.
Bunker. New York: Norton. (Pierwsza publika-
Beck, A. T. (1967). Depression: Clinical, experimental,
cja 1936).
and theoretical aspects. New York: Harper & Row.
Friedrich, W. N„ Urquiza, A. J., Beilke, R. (1986). Beha-
Beck, A. T. (1979). Cognitive therapy and emotional dis-
vior problems in sexually abused young children.
orders. New York: Times Mirror.
Journal of Pediatrie Psychology, 11, 4 7 - 5 7 .
Broucek, F. J. (1991). Shame and the self. New York:
Geppert,"U. (1986). A coding system for analyzing behavio-
Guilford Press.
ral expressions of self-evaluative emotions. Munich:
Browne, A., Finkelhor, D. (1986). Impact of child sexual
Max-Planck-lnstitute for Psychological Research.
abuse: A review of the research. Psychological Bul-
letin, 99, 6 6 - 7 7 . Gold, E. R. (1986). Long-term effects of sexual victimiza-
Buss, A. H. (1980). Self-consciousness and social tion in childhood: An attributional approach. Journal
anxiety. San Francisco: Freeman. of Consulting and Clinical Psychology, 54,471-475.
Conte, J. (1985). The effects of sexual abuse on children: Heckhausen, H. (1984). Emergent achievement behavior:
A critique and suggestions for futurę research. I/icti- Some early developments. W: J. Nicholls (red.), The
mology: An International Journal, 10,110-130. development of achievement motivation (s. 1 - 3 2 ) .
Darwin, K. (1988). 0 wyrazie uczuć u człowieka i zwie- Greenwich, CT: JAI Press.
rząt. Warszawa: PWN. (Pierwsza publikacja w 1872). Izard, C. E. (1977). Human emotions. New York: Plenum
DiBiase, R., Lewis, M. (1997). The relation between tem- Press.
perament and embarrassment. Cognition and Emo- Izard, C. E. (1979). The Maximally Discriminative Facial
tion, 77, 2 5 9 - 2 7 1 . Movement Coding System (MAX). Newark: Instruc-
Dweck, C. S., Leggett, E. L. (1988). A social-cognitive tional Resources Center, University of Delaware.
approach to motivation and personality. Psychologi- Izard, C. E., Tyson, M. C. (1986). Shyness as a discrete
cal Review, 95, 2 5 6 - 2 7 3 . emotion. W: W. H. Jones, J. M. Cheek, S. R. Briggs
Edelman, R. J. (1987). The psychology of embarrass- (red.), Shyness: Perspectives on research and treat-
ment. Chichester, England: Wiley. ment (s. 1 4 7 - 1 6 0 ) . New York: Plenum Press.
796 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Janoff-Bulman, R. (1979). Characterological versus be- Mandlęr, G. (1975). Mind and emotion. New York: Wiley.
havioral self-blame: lnquiries into depression and Metalsky, G. J., Abramson, L. Y., Seligman, M. E. P.,
rape. Journal of Personality and Social Psychology, Semmel, A., Peterson, C. (1982). Attributional styles
37,1798-1809. and life events in the classroom: Vulnerability and in-
Janoff-Bulman, R., Frieze, I. (1983). A theoretical per- vulnerability to depressive mood reactions. Journal
spective for understanding reactions to victimization. of Personality and Social Psychology, 43, 6 1 2 - 6 1 7 .
Journal of Social Issues, 39,1-17. Morrison, A. P. ( 1 9 8 9 ) . Shame: The underside ofnarcis-
Kagan, J. (1981). The secondyear. Cambridge, MA: Har- sism. Hillsdale, NJ: Analytic Press.
vard University Press. Morrow, K. B. (1991). Attributions of female adolescent
Kagan, J., Reznick, J. S., Snidman, N. (1988). Biological incest victims regarding their molestation. Child Abuse
bases of childhood shyness. Science, 240, and Neglect, 15, 4 7 7 - 4 8 3 .
167-171. Mueller, C. M„ Dweck, C. S. ( 1 9 9 8 ) . Praise for intelli-
Kaslow, N. J„ Rehm, L. P„ Pollack, S. L., Siegel, A. W. gence can undermine children's motivation and per-
(1988). Attributional style and self-control behavior formance. Journal of Personality and Social Psycho-
in depressed and non-depressed children and their logy, 75, 3 3 - 5 2 .
parents. Journal ofAbnormal Child Psychology, 16, Oatley, K., Johnson-Laird, P. N. (1987). Toward a cogni-
163-175. tive theory of emotions. Cognition and Emotion, 1,
Kendall-Tackett, K„ Williams, L. M„ Finkelhor, D. (1993). 29-50.
Impact of sexual abuse on children: A review and Ortony, A., Clore, G. L„ Collins, A. (1988). The cognitive
synthesis of recent empirical studies. Psychological structure of emotions. New York: Cambridge Univer-
Bulletin, 113,164-180. sity Press.
Kochańska, G. (1991). Socialization and temperament in Peterson, C., Seligman, M. E. P. (1983). Learned helpless-
the development of guilt and conscience. Child De- ness and victimization. Journal of Social Issues, 39,
velopment, 62,1379-1392. 105-118.
Kochańska, G. (1997). Multiple pathways to conscience Plutchik, R. (1980). A generał psychoevofutionary theory
for children with different temperaments: From todd- of emotion. W: R. Plutchik, H. Kellerman (red.), Emo-
lerhood to age 5. Developmental Psychology, 33, tion: Theory, research, and experience. Vol. 1. The-
597-615. ories of emotion (s. 3 - 3 3 ) . New York: Academic
Lewis, H. B. (1971). Shame and guilt in neurosis. New Press.
York: International Universities Press. Ross, C. A. (1989). Multiple personality disorder: Dia-
Lewis, M. (1992a). Shame: The exposedself. New York: gnosis, clinical features, and treatment. New York:
Free Press. Wiley.
Lewis, M. (1992b). The self in self-conscious emotions. Russell, D. E. H. (1986). The secret trauma: Incest in the
W: D. Stipek, S. Recchia, S. McCIintic, Self-eva- lives of girls and women. New York: Basic Books.
luation in young children. Monographs of the Socie- Schachter, S., Singer, J. E. (1962). Cognitive, social, and
ty for Research in Child Development, 57 (1, Serial physiological determinants of emotional state. Psy-
nr 226), 8 5 - 9 5 . chological Review, 69, 3 7 9 - 3 9 9 .
Lewis, M. (1995). Embarrassment: The emotion of self- Seidner, A., Calhoun, K. S. (1984, sierpień). Childhood
exposure and evaluation. W: J. P. Tangney, K. W. Fi- sexual abuse: Factors related to differential adult ad-
scher (red.), Self-conscious emotions: The psycho- justment. Odczyt wygłoszony na Second National
logy of shame, guilt, embarrassment, and pride Conference for Family Violence Researchers, Dur-
(s. 1 9 8 - 2 1 8 ) . New York: Guilford Press. ham, NC.
Lewis, M„ Alessandri, S. M„ Sullivan, M. W. (1992). Dif- Seligman, M. E. P. (1975). Helplessness: On depression,
ferences in shame and pride as a function of chil- development, and death. San Francisco: Freeman.
dren^ gender and task difficulty. Child Development, Seligman, M. E. P., Peterson, C., Kaslow, N„ Tanen-
63, 6 3 0 - 6 3 8 . baum, R., Alioy, L., Abramson, L. (1984). Attributio-
Lewis, M., Feiring, C. (1989). Infant, mother, and mother nal style and depressive symptoms among children.
-infant interaction behavior and subsequent attach- Journal of Abnormal Psychology, 39, 2 3 5 - 2 3 8 .
ment. Child Development, 60,146-156. Stipek, D. J. (1983). A developmental analysis of pride
Lewis, M., Ramsay, D. S. (1997). Stress reactivity and and shame. Human Development, 25, 4 2 - 5 4 .
self-recognition. Child Development, 68, 6 2 1 - 6 2 9 . Stipek, D. J„ Recchia, S., McCIintic, S. ( 1 9 9 2 ) . Self-
Lewis, M„ Stanger, C., Sullivan, M. W. (1989). Deception -evaluation in young children. Monographs of the
in three-years-olds. Developmental Psychology, 25, Society for Research in Child Development, 57 (1,
439-443. Serial nr 226).
EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE 797
Sullivan, M. W., Lewis, M. (1999, kwiecień). The emo- Tufts New England Medical Center, Division of Child Psy-
tions ofmaitreated children in response to success chiatry. (1984). Sexually exploited children: Service
andfailure. Odczyt wygłoszony na odbywającym się and research project. (Raport dla Office of Juvenile
co dwa lata spotkaniu Society for Research in Child Justice and Delinquency Prevention. Washington,
Development, Albuquerque, NM. DC: U.S. Department of Justice.
Tangney, J. P., Wagner, P., Gramzow, R. (1990, czer- Weiner, B. (1986). Attributional theory of motivation and
wiec). Shame-proneness, but not guilt-proneness, emotion. New York: Springer-Verlag.
is linked to psychological maladjustment. Plakat Wyatt, G. E„ Mickey, M. R. (1988). The support of pa-
przedstawiony na spotkaniu American Psychological rents and others as it mediates the effects of child
Society, Dallas, I X . sexual abuse: An exploratory study. W: G. E. Wyatt,
Tomkins, S. S. (1963). Affect, imagery, and conscious- G. J. Powell (red.), Lasting effects of child sexual
ness: l/o/. 2. The negative affeets. New York: Springer. abuse (s. 2 1 1 - 2 2 6 ) . Newbury Park, CA: Sage.
©MIM, 41
DEFINICJA WSTRĘTU
ROZWOJ WSTRĘTU
RÓŻNICE INDYWIDUALNE
C
WE WRAŻLIWOŚCI NA WSTRĘT
zynniki budzące wstręt w mieszkańcach Ameryki
WSTRĘT I MOZG Północnej należą do następujących dziewięciu ka-
tegorii: żywność, ludzkie wydzieliny i wydaliny,
WNIOSKI
zwierzęta, zachowania seksualne, kontakt ze śmiercią
PODZIĘKOWANIA lub zwłokami, naruszenie zewnętrznej powłoki ciała
(w tym krwawienie i kalectwo), niedostateczna higiena,
skażenie interpersonalne (kontakt z odpychającymi
ludźmi) i pewne niemoralne postępki (Haidt, McCauley
i Rozin, 1994; Rozin, Haidt, McCauley i Imada, 1997).
Co łączy te różnorodne kategorie? Chociaż wszystkie
obejmują negatywne lub nieprzyjemne wydarzenia, to
istnieje wiele rodzajów negatywnych wydarzeń - takich
jak ból, konfrontacja z trudnościami i przerażające kon-
takty - które nie napawają nas wstrętem. Celem niniej-
szego rozdziału jest zrozumienie tego zróżnicowanego
zestawu czynników budzących wstręt - to jest opisanie
znaczenia wstrętu zarówno w kontekście rozwoju jed-
nostki, jak i w kontekście kulturowym. Dowodzimy ist-
nienia drogi rozwoju w jednostkach i w kulturach - dro-
gi, która zaczyna się od domniemanego źródła wstrętu
WSTRĘT 799
cii Darwin (1872/1965), Izard (1971), Ekman Można także wyróżnić słuchowy składnik
(1972; Ekman i Friesen, 1975) oraz Rozin, Lo- ekspresyjny wstrętu, związany ze wzrostem pod-
wery i Ebert (1994). Opinie uczonych na stawowej częstotliwości mowy (Scherer, 1986).
temat prototypowego wyrazu twarzy odzwier-
ciedlającego wstręt są podzielone. Darwin
podkreśla! szerokie otwarcie ust (w Systemie SWOISTE UCZUCIA
Kodowania Mimiki [Facial Action Coding Sys-
Swoiste uczucia (ąualia), stanowiące psychicz-
tem; Ekman i Friesen, 1978] otwarcie ust sta-
ny lub uczuciowy składnik emocji, są zarazem
nowi jednostkę mimiczną [Action Unit - AU]
najważniejszym i najtrudniejszym do badania
25 lub 26), ale wspominał też o ściągnięciu
komponentem wstrętu. Za swoistą cechę
górnej wargi (AU 10) i, do pewnego stopnia,
wstrętu często uważa się odrazę. W porówna-
marszczeniu nosa (AU 9), opadaniu kącików
niu z innymi emocjami podstawowymi do-
ust (AU 15) i kilku innych ruchach mięśni
świadczenie wstrętu jest raczej krótkotrwałe
twarzy. Izard (1971) również podkreśla ot-
(Scherer i Wallbott, 1994). Do wstrętu często
warcie ust i ściągnięcie górnej wargi (przybli-
odwołują się dowcipy, a w pewnych budzących
żenie jej do górnej szczęki), połączone z kil-
wstręt sytuacjach typową reakcją jest śmiech
koma towarzyszącymi temu ruchami. Ekman
(a nie mimika wyrażająca wstręt).
i Friesen (1975) skupiają się na ściągnięciu
górnej wargi (AU 10) i marszczeniu nosa
(AU 9) oraz uniesieniu dolnej wargi (AU 17).
Wreszcie, Rozin i współpracownicy (1994)
stwierdzają, że szczegółowy układ twarzy jest
PODSTAWOWY WSTRĘT
związany z charakterem czynnika budzącego
wstręt. Na podstawie wszystkich tych opisów Stwierdziliśmy wcześniej, że wstręt ukształto-
można jednoznacznie stwierdzić, że aktyw- wał się w procesie ewolucji jako reakcja awer-
ność mięśni twarzy skupia się wokół ust i no-
sji, skupiająca się wokół ust. Jednakże głów-
sa i że ruchy mięśni albo odwodzą od przy-
nym tematem tego rozdziału jest to, że czynni-
swajania czegoś przez ciało (na przykład
ki budzące wstręt i znaczenie wstrętu daleko
marszczenie nosa, uniesienie dolnej wargi),
wykroczyły poza awersję, tak że obecnie mię-
albo zachęcają do usunięcia czegoś (rozwar-
dzy tymi dwoma zjawiskami istnieje różnica
cie ust, któremu towarzyszy lub nie towarzy-
jakościowa, dlatego też awersja oraz wstręt
szy wysunięcie języka).
stanowią dziś odrębne kategorie psychologicz-
Natyaśastra (Masson, Patwardhan, 1970), ne. W tym i w kolejnych podrozdziałach prze-
starożytny hinduski traktat na temat teatru śledzimy ewolucję wstrętu od podstawowego
(zob. Shweder i Haidt, rozdział 26 niniejszego wstrętu, poprzez wstręt do zwierzęcej natury,
podręcznika) traktuje wstręt jako jedną do wstrętu interpersonalnego i moralnego.
z ośmiu emocji podstawowych. Jak stwierdza
Hejmadi (2000), różnorodne obrazy wstrętu
zamieszczone w tym dziele są dynamiczne WSTRĘT JAKO KATEGORIA DOTYCZĄCA
(w przeciwieństwie do typowej „nieruchomej
ODMOWY PRZYJĘCIA POŻYWIENIA
twarzy", jaką posługują się niemal wszyscy za-
chodni badacze) i obejmują ruchy całego cia- Wstręt był opisywany jako jedna z czterech ka-
ła, a szczególnie rąk. Badani z Ameryki Pół- tegorii dotyczących odmowy przyjęcia pożywie-
nocnej, tak samo jak Hindusi, potrafią bardzo nia, przy czym pozostałe to poczucie niesmaku
dobrze rozpoznawać te przejawy ekspresji (czy przykrego smaku; odrzucenie motywowa-
wstrętu (zarówno w swobodnej relacji, jak i w ne przez nieprzyjemne cechy zmysłowe), niebez-
wymuszonym wyborze spośród jedenastu pieczeństwo (odrzucenie motywowane przez
słów oznaczających emocje; Hejmadi, David- strach przed zaszkodzeniem organizmowi)
son i Rozin, 2000). i niestosowność (odrzucenie pożywienia uzna-
802 PSYCHOLOGIA EMOCJI
nego w danej kulturze za niejadalne; Fallon się łączą (w tym wypadku pożywienie i czło-
i Rozin, 1983; Rozin i Fallon, 1987). Wstręt wiek), produkt końcowy przypomina obie. Ne-
jest odróżniany od niebezpieczeństwa i poczu- meroff i Rozin (1989) stwierdzili, posługując
cia niesmaku na podstawie tego, że w jego wy- się metodami pośrednimi (techniką wrażeń
padku odmowa przyjęcia ma charakter wy- Ascha), że nawet studenci college'ów ze Sta-
obrażeniowy (wiedza o naturze lub pochodze- nów Zjednoczonych przypisują ludziom spo-
niu czynnika budzącego wstręt). Wstręt różni żywającym mięso dzika cechy tego zwierzęcia,
się od kategorii niestosowności (na przykład a cechy żółwia jedzącym żółwiowe mięso.
papier, nagietki i piasek) tym, że budzące
wstręt potencjalne pożywienie jest uważane za Obrzydliwe istoty i rzeczy
odpychające i powodujące skażenie. - zwierzęta i produkty zwierzęce
Angyal (1941) utrzymywał, że centralnym
obiektem wstrętu są zwierzęce (w tym ludzkie)
CECHY PODSTAWOWEGO WSTRĘTU wydzieliny i wydaliny, które uznawał za poniża-
jące. Trudno uniknąć wniosku, że wydzieliny
Zgodnie z proponowaną przez nas definicją i wydaliny odgrywają szczególną rolę we wstrę-
podstawowego wstrętu, żeby emocja ta mogła cie. Te substancje wytwarzane przez ciało
się pojawić, niezbędne są trzy składniki: (1) stanowią zwykle główny obiekt wstrętu i są naj-
poczucie przyjmowania czegoś drogą ustną (a istotniejsze dla pokrewnego antropologicznego
stąd związek z pożywieniem lub czynnością je- pojęcia splugawienia (Douglas, 1966; Meigs,
dzenia); (2) poczucie obrzydzenia; i (3) zdol- 1978; 1984). Istnieją powszechne historyczne
ność powodowania skażenia. i kulturowe świadectwa awersji wobec niemal
wszystkich wydzielin i wydalin ciała, w tym kału,
Przyjmowanie czegoś drogą ustną wymiocin, moczu i krwi (szczególnie krwi men-
Rozin i Fallon (1987) zauważyli, że usta stano- struacyjnej). Na przykład splugawienie krwią
wią główną drogę wprowadzania fizycznych przy narodzinach stanowiło centralny aspekt re-
substancji do ciała i dlatego mogą być uznawa- ligii starożytnych Greków (Parker, 1983).
ne za bramę ciała. Ponieważ wprowadzanie do Zgodnie z sugestią Angyala (1941) na te-
ciała substancji zewnętrznych to czynność bar- mat zwierzęcych obiektów wstrętu Rozin i Fal-
dzo osobista i ryzykowna, zrozumiała jest specy- lon (1987) uznali, że czynnikiem wywołującym
ficzna emocja związana ze spożywaniem pokar- podstawowy wstręt są wszystkie zwierzęta i pro-
mu. Reakcja awersyjna na odpychającą rzecz dukty zwierzęce jako potencjalne pożywienie.
w ustach zwykle bywa silniejsza niż reakcja na tę Soler (1973/1979) twierdzi, że zakazy spożywa-
samą rzecz na powierzchni ciała, w pobliżu ust, nia pokarmów zwierzęcych, takie jak obowią-
ale nie wewnątrz nich czy w żołądku (Rozin, zujące u starożytnych Izraelitów, powinny być
Nemeroff, Gordon, Horowitz i Voet, 1995). uważane za regułę, a spożywanie nielicznych
Niebezpieczeństwo, na jakie naraża się zwierząt lub określonych części zwierząt jest
człowiek, przyjmując coś drogą ustną, jest po- wyjątkowe. Tak więc Adam i Ewa byli wegeta-
wodowane przez rozpowszechnione przeko- rianami, a dopiero po potopie Bóg pozwolił
nanie, że człowiek nabiera cech pokarmu, któ- włączyć mięso zwierząt do ludzkiej diety.
ry spożywa („Jesteś tym, co jesz"). Ten pogląd W prawie wszystkich kulturach spożywa
był uznawany za szczególnie charakterystycz- się jedynie niewielką część potencjalnych po-
ny dla przedstawicieli kultur tradycyjnych. karmów zwierzęcych. W kulturze Ameryki
Frazer (1890/1922) w Złotej gałęzi zauważa: Północnej jadamy tylko niektóre spośród se-
„Dziki zazwyczaj wierzy, że spożywając mięso tek tysięcy potencjalnie jadalnych gatunków
zwierzęcia czy ciało człowieka, nabywa nie tyl- zwierząt, ponadto unikamy spożywania
ko jego cech fizycznych, ale również moral- wnętrzności, głowy i pewnych innych części
nych i intelektualnych" (s. 573). Ta idea jest tych nielicznych ssaków, jakie zjadamy. Poza
zgodna ze zdrowym rozsądkiem, ponieważ tym, jak wskazał Angyal (1941), w wielu kultu-
z doświadczenia wynika, że kiedy dwie rzeczy rach podejmuje się wysiłki, by ukryć zwierzęce
WSTRĘT 803
pochodzenie pokarmu poprzez krojenie, sie- wet na krótko zetknęło się z budzącą wstręt
kanie oraz inne zabiegi kulinarne, a także rzeczą) jest silna i powszechna wśród doro-
przez nadawanie nazw pokarmom zwierzęcym słych. Studenci college'ów z Ameryki Północ-
(na przykład „szynka", „golonka", „rostbef', nej odmawiają przyjęcia ulubionych napojów,
„szponder") odrębnych od anatomicznych jeśli choć przez chwilę zetknęły się z wyjało-
nazw części ciała odpowiednich zwierząt. wionym karaluchem (Rozin, Millman i Neme-
Zwierzęta i produkty zwierzęce to we roff, 1986), a właściwie wszyscy mieszkańcy
wszystkich kulturach pożywienie najbardziej Ameryki Północnej odrzucają pożywienie,
ulubione, a zarazem stanowiące najsurowsze które zostało dotknięte czy nadgryzione przez
tabu. Krótko mówiąc, pokarmy zwierzęce ma- odpychające lub nielubiane przez nich osoby
ją znaczenie emocjonalne (Tambiah, 1969) (Rozin, Nemeroff, Wane i Sherrod, 1989).
i dają początek ambiwalentnym reakcjom. Mimo że tę awersję zazwyczaj usprawiedliwia
Wiele tabu dotyczących zwierząt łączy się ze unikanie choroby, wykluczenie tej możliwości
wstrętem. Niektóre zwierzęta budzą wstręt, (na przykład poprzez wyjałowienie budzącego
ponieważ w pewnym sensie są podobne do wy- odrazę martwego karalucha) na ogół wywiera
dzielin ciała, takich jak śluz (na przykład śli- niewielki wpływ na ludzi. Ta cecha wstrętu, ja-
maki), albo też mają kontakt z gnijącym cia- ką jest skażenie, była komentowana (na mar-
łem zwierząt, odchodami lub innymi ludzkimi ginesie) zarówno przez Darwina (1872/1965),
wydalinami (na przykład muchy, karaluchy, jak i przez Angyala (1941) w ich klasycznych
szczury, sępy i inni padlinożercy). Mięsożerne pracach.
zwierzęta lądowe jedzą surowe, często gnijące Rozin i jego współpracownicy stwierdzili,
mięso i wytwarzają cuchnące odchody. Są więc że efekty zaraźliwości (czyli oddziaływanie
odrażające z obu stron. Zwierzęta roślinożer- obawy przed zarażeniem) mogą stanowić
ne dużo rzadziej stają się obiektem zakazów przykłady znanego w magii sympatycznej pra-
w różnych kulturach. Nawet łowcy-zbieracze, wa powinowactwa (Tylor, 1871/1974; Frazer,
buszmeni z plemienia IKung, spożywający 1890/1922; Mauss, 1902/1972), którego pod-
0 wiele więcej gatunków zwierząt niż my, po- stawowe założenie brzmi: „raz w kontakcie,
tępiają zjadanie gryzoni, zwierząt mięsożer- zawsze w kontakcie" (Rozin i Fallon, 1987;
nych i większości owadów (Howell, 1986). Rozin i Nemeroff, 1990).
Na uwagę zasługują jeszcze dwie kategorie Prawo powinowactwa zastosowane do
zakazów dotyczących pokarmów zwierzęcych. wstrętu może wywołać paraliżujący afekt -
Zwierzęta, które są w pewnym sensie bliskie wszystko, co spożywamy lub czego dotykamy,
ludziom, czy to z wyglądu (na przykład inne jest potencjalnie skażone. Radzimy sobie
naczelne), czy z powodu zażyłości z ludźmi ja- z tym- problemem na wiele sposobów. Po
ko ich ulubieńcy, rzadko bywają spożywane. pierwsze, w pewnych kulturach wypracowuje
1 wreszcie, istnieje grupa stanowiących anoma- się reguły skażenia, takie jak zwerbalizowane
lię zwierząt wywołujących mieszaninę strachu zasady ustalające próg skażenia w żydowskim
(niebezpieczeństwo) i wstrętu (na przykład pa- systemie dietetycznym (Grunfeld, 1982). Te
jąki i węże). Te zwierzęta budzą lęk, choć reguły zapewniają rytualne, ale niekoniecznie
rzadko stanowią zagrożenie dla ludzi. Davey psychiczne złagodzenie poczucia skażenia
i jego współpracownicy (Davey, 1993; Mat- (Nemeroff i Rozin, 1992).
chett i Davey, 1991; Ware, Jain, Burgess i Da- Najczęściej nastawienie jest tą strategią,
vey, 1994; Webb i Davey, 1993) przedstawiają która pozwala nam nie zastanawiać się nad
dowody, zgodnie z którymi awersja do tych potencjalnym skażeniem - na przykład, kiedy
zwierząt jest oparta bardziej na wstręcie niż na nie myślimy o ludziach w kuchni restauracyj-
strachu. nej, którzy przygotowują dla nas potrawy;
o zwierzęciu, które było źródłem mięsa; czy
Skażenie o fakcie, że nasze ciało zawiera mnóstwo bu-
Reakcja na skażenie (na przykład odmowa dzących wstręt substancji. W gruncie rzeczy -
przyjęcia potencjalnego pożywienia, jeżeli na- jak zauważył Allport (1955), a potwierdziły
804 PSYCHOLOGIA EMOCJI
niedawne badania (Rozin, Haidt, McCauley, zwierzętami. Kiedy jednak poprosiliśmy bada-
Dunlop i Ashmore, 1999) - czujemy wstręt do nych z Ameryki Północnej i z Japonii o wymie-
własnej śliny, kiedy tylko wydostanie się z cia- nienie rzeczy, które uważają za wstrętne,
ła, i odmawiamy wypicia szklanki wody, do mniej niż 25% wymienionych przykładów na-
której napluliśmy. Rozwiązanie polegające na leżało do trzech kategorii wyróżnionych pod-
przyjęciu odpowiedniego nastawienia zawo- czas klasyfikowania obiektów podstawowego
dzi, kiedy źródło skażenia/wstrętu jest zbyt wy- wstrętu (Haidt, Rozin, McCauley i Imada,
raziste. Tak więc, chociaż normalnie posługu- 1997). Wiele innych przykładów można było
jemy się pieniędzmi, nie myśląc o tym, kto ich zaklasyfikować do czterech dodatkowych ka-
wcześniej dotykał, strategia ta nas nie uchroni tegorii - niestosowne akty seksualne, niedo-
w nietypowym wypadku, kiedy włóczęga poda stateczna higiena, śmierć i naruszenie idealnej
nam dolara. powłoki ciała lub idealnego wyglądu ze-
Drugie prawo magii sympatycznej, prawo wnętrznego (na przykład krwawienie, kalec-
podobieństwa, wyjaśnia inne aspekty wstrętu. two, otyłość). W tych czterech dodatkowych
Prawo podobieństwa, również opisane przez kategoriach zagrożenie nie dotyczyło już
Tylora, Frazera i Maussa (zob. Rozin i Neme- przyjmowania czegoś drogą ustną, lecz rozcią-
roff, 1990, oraz Nemeroff i Rozin, 2000, gdzie gało się na kontakt z całością ciała, a nawet na
można znaleźć przegląd badań), głosi - w jednej obrzydliwe widoki. To poszerzenie zakresu
z wersji - że jeśli rzeczy łączy powierzchowne zostało dostrzeżone w psychoanalitycznej
podobieństwo, to są one podobne także w głęb- koncepcji wstrętu: „Podsumowując, jakakol-
szym sensie. Innymi słowy, wygląd stanowi wiek modalność, która reprezentuje sposób
o rzeczywistości. Tłumaczy to częstą obserwa- dostępu do Ja lub do ciała - usta, nos, skóra,
cję, iż rzeczy, które są podobne do czegoś, co oczy - odgrywa rolę w doświadczaniu wstrętu"
wzbudza wstręt, ale nie są uznawane za budzą- (Miller, 1986, s. 300).
ce odrazę, nierzadko bywają traktowane jako
wstrętne. Tak więc stwierdzamy, że wielu stu-
dentów college'ów z Ameryki Północnej nie jest
skłonnych do zjedzenia imitacji psich odcho- ŚMIERĆ I WSTRĘT
dów, które - jak wiedzą - są sporządzone z cze- Kontakt ze śmiercią i zwłokami jest szczegól-
kolady nadziewanej masą karmelową (Rozin, nie silnym czynnikiem budzącym wstręt. Dwie
Millman i Nemeroff, 1986). Połączone działa- pozycje z naszej zawierającej 32 pozycje Skali
nie prawa powinowactwa i prawa podobieństwa Wstrętu (zostanie ona omówiona bardziej szcze-
powoduje, że wielu mieszkańców Ameryki Pół- gółowo w dalszej części tekstu), które są w naj-
nocnej twierdzi, iż nie byliby skłonni do wypicia
wyższym stopniu skorelowane z ogólnym wyni-
ulubionego napoju zamieszanego nowiutkim
kiem skali, należą do kategorii śmierci: „Zdechł
grzebieniem lub skażonego plastikową podobi-
kot, ulubieniec Twojego przyjaciela, a Ty mu-
zną owada (Rozin i in., 1989).
sisz gołymi rękami podnieść ciało" i „Dotykał-
bym zwłok z obrzydzeniem". Poza tym ludzie
uzyskujący wysokie wyniki w skali wrażliwości
na wstręt osiągają również wysokie wyniki
WSTRĘT w skali lęku przed śmiercią (Haidt i in., 1994).
Prototypową wonią wstrętu jest zapach
DO ZWIERZĘCEJ NATURY gnicia, który stanowi zapach śmierci. Główna
rola śmierci we wstręcie wskazuje na potrzebę
Nasze dotychczasowe rozważania nad wstrę- bardziej ogólnego ujmowania wstrętu w zmo-
tem przede wszystkim dotyczyły kwestii poży- dyfikowanej koncepcji psychoanalitycznej. Za-
wienia i czynności jedzenia. Przedstawiliśmy miast traktować wstręt jako obronę przed ko-
podstawowy wstręt jako skupioną wokół ust profilią lub seksualnością, należy go ujmować
obronę przed potencjalnymi pokarmami, wy- jako obronę przed powszechną obawą przed
dzielinami i wydalinami ciała oraz pewnymi śmiercią. Becker (1973) postawił tezę, że naj-
WSTRĘT 805
ważniejszym zagrożeniem dla psychiki nie jest mniejszonych, poniżonych i (co najistotniej-
seksualność i agresja, ale pewność śmierci. Tyl- sze) śmiertelnych.
ko ludzkie istoty wiedzą, że umrą, i tylko ludzie Elias (1939/1978) w dziele The History of
muszą wypierać tę groźbę. W tym kontekście Manners (Historia obyczajów) formułuje
„zaprzeczaniu śmierci", opisanemu przez Bec- wniosek, że „ludzie w trakcie procesu cywiliza-
kera, służy wstręt, który pomaga tłumić myśli cyjnego starają się tłumić w sobie wszelkie ce-
lub przeżycia związane z ludzką śmiertelnością. chy, które uznają za «zwierzęce»" (s. 120).
Tambiah (1969) podkreśla ważność tego roz-
różnienia dla ludzi i wskazuje na paradoks
TEORIA WSTRĘTU - UNIKANIE TEGO, ludzkiej fascynacji zwierzętami i awersji do
nich. Ortner (1973) zauważa, że jedyną wy-
CO PRZYPOMINA 0 ZWIERZĘCEJ dzieliną, która zazwyczaj nie wywołuje wstrę-
NATURZE CZŁOWIEKA tu, są łzy, traktowane jako swoiście ludzkie.
Leach (1964) natomiast wskazał, że w wielu
Te rozważania na temat śmierci prowadzą kulturach słowa oznaczające zwierzęta są uży-
w naturalny sposób do nadrzędnego wobec wane jako zniewagi. Ogólnie literatura etno-
nich opisu czynników budzących wstręt - graficzna jest pełna odniesień do faktu, że lu-
wszystko, co przypomina nam, że jesteśmy dzie uważają się za lepszych od zwierząt i dą-
zwierzętami, budzi wstręt (Rozin i Fallon, żą do utrzymania wyraźnej granicy między
1987). Analiza siedmiu kategorii grupujących nimi a zwierzętami. Naruszenie tej granicy -
czynniki budzące wstręt, które dotychczas na przykład traktowanie ulubionego zwierzę-
przedstawiliśmy, wskazuje, że wstręt służy cia domowego jak człowieka - zdarza się rzad-
„uczłowieczaniu" naszych zwierzęcych ciał. ko, bez względu na kulturę.
Ludzie muszą jeść, wydalać i uprawiać seks, Zaproponowana przez Millera (1997), ma-
tak jak zwierzęta. Każda kultura zaleca właści- jąca szeroki zakres i historycznie uwarunko-
wy sposób wykonywania tych czynności - na wana koncepcja wstrętu zawiera wnioski po-
przykład zakazując spożywania większości dobne do naszych: „[...] ostatecznie podłożem
zwierząt i zabraniając kontaktów płciowych ze wszelkiego wstrętu jesteśmy my sami - to, że
wszystkimi zwierzętami i z większością ludzi. żyjemy i umieramy oraz że w tym niechlujnym
Ludzie, którzy ignorują te zakazy, są piętno- procesie wydzielamy i wytwarzamy substancje
wani jako wstrętni i zezwierzęceni. Co więcej, i zapachy, które każą nam wątpić o sobie i bać
my, ludzie, podobnie jak zwierzęta, mamy się sąsiadów" (s. XIV).
kruche powłoki ciała, które w razie naruszenia
odsłaniają krew i delikatne wnętrzności, ujaw-
niające nasze pokrewieństwo ze zwierzętami.
Ludzkie ciała, tak jak ciała zwierząt, umierają. WSTRĘT INTERPERSONALNY
Naruszenie powłoki cielesnej i śmierć budzą
wstręt, ponieważ przypominają nam w nie-
przyjemny sposób o naszej zwierzęcej podat-
Darwin (1872/1965) zauważył, że bezpośredni
ności na zranienie. Wreszcie, zasady higieny
lub pośredni kontakt z innymi ludźmi może
wyznaczają stosowne reguły używania i pielę-
budzić wstręt. Angyal (1941) z kolei stwier-
gnowania ludzkiego ciała, a nieumiejętność
sprostania tym określonym przez kulturę nor- dził, że inni ludzie - jako zbiorniki na wydzie-
mom sytuuje jednostkę poniżej poziomu wła- liny i wydaliny - potencjalnie wywołują wstręt.
ściwego ludziom. Zwierzęta (często niezgod- Znaleźliśmy w Stanach Zjednoczonych
nie z rzeczywistością) są traktowane jako liczne świadectwa niechęci do stykania się
brudne i nieprzywiązujące wagi do higieny. Je- z dobytkiem, srebrem stołowym, odzieżą, sa-
żeli ludzie zachowują się jak zwierzęta, to róż- mochodami i pokojami używanymi przez obce
nica między ludźmi a zwierzętami się zaciera, lub z innego powodu niepożądane osoby (Roz-
co powoduje, że spostrzegamy siebie jako po- in i in., 1989; Rozin, Markwith i McCauley,
1994). Wyodrębniliśmy w tej interpersonalnej
806 PSYCHOLOGIA EMOCJI
awersji cztery odrębne składniki: obcość, cho- emocji. Nieoczekiwanie wstręt uzyskał najwyż-
robę, nieszczęście i zepsucie moralne (Rozin, szy wynik na skali niemoralności spośród
Markwith i McCauley, 1994). A zatem sweter wszystkich siedmiu badanych emocji (obejmu-
noszony kiedyś przez zdrową, obcą osobę i na- jących również złość i wstyd). W pokrewnych
stępnie wyprany jest mniej pożądany dla więk- badaniach, to znaczy w ogólnokrajowym bada-
szości badanych przez nas studentów z Amery- niu „poczucia niesprawiedliwości" w sytuacjach
ki Północnej (awersja do obcości) niż sweter wzbudzających emocje (Mikuła, Scherer,
nieużywany. To negatywne nastawienie znacz- Athenstaedt, 1998), budzące wstręt wydarzenia
nie się zwiększa, jeśli ów obcy człowiek doznał zajęły drugie miejsce, tuż za wydarzeniami wy-
nieszczęścia (na przykład amputowano mu wołującymi złość.
nogę), był chory (na przykład na gruźlicę) lub Kiedy uzyskaliśmy listy budzących wstręt
zepsuty moralnie (na przykład skazany za mor- rzeczy od badanych z Ameryki Północnej i z
derstwo). Tego rodzaju kontakty zarówno wy- Japonii, stwierdziliśmy, że większość przykła-
wołują odrazę, jak powodują skażenie, a w zwią- dów odnosiła się do niemoralnych postępków
zku z tym stanowią przykłady wstrętu. (Haidt i in., 1997). Niektóre z tych pozycji wią-
Stykanie się z innymi ludźmi naraża nas na zały się z seksualnością lub z rozlewem krwi
kontakt z wydzielinami i wydalinami ich ciał - (na przykład bycie molestowanym seksualnie,
potem, śliną, śluzem oraz śladami moczu i ka- czytanie relacji o okrucieństwach Serbów)
łu. Ale pranie, lub nawet wyjaławianie rzeczy i dlatego łatwo je pogodzić z poglądem na
używanych przez innych - według naszych ba- wstręt dotyczący zwierzęcej natury. Jednakże
dań - tylko bardzo nieznacznie zmniejsza efekt słowo „wstrętny" często bywa używane jako
skażenia; ten fakt utrudnia ujmowanie skaże- synonim wyrazu „niemoralny" w sytuacjach,
nia interpersonalnego po prostu w kategoriach które nie nasuwają skojarzeń ze zwierzęcą na-
potencjalnego kontaktu z wydzielinami i wyda- turą człowieka - badani powiedzieli nam, że
linami, a więc unikania uświadamiania sobie wstrętni są rasiści, ludzie molestujący dzieci,
swojej zwierzęcej natury. Dlatego też obecnie hipokryci, republikanie i liberałowie. Przy-
traktujemy wstręt interpersonalny, w którym puszczamy, że jest bardziej prawdopodobne,
niemal zawsze pośredniczy skażenie, jako nie- iż za „wstrętne" zostaną uznane niemoralne
zależną kategorię czynników budzących wstręt. postępki przypominające nam o naszej zwie-
Ten rodzaj wstrętu wyraźnie zniechęca do kon- rzęcej naturze (na przykład seks i przelewanie
taktowania się z innymi ludźmi, którzy nie są krwi) niż przewinienia, które nie łączą się
naszymi bliskimi, i służy podtrzymywaniu róż- z aspektami cielesnymi (na przykład oszu-
nicowania członków społeczeństw i hierarchii stwo). Komornik, który zamierza zająć karetki
społecznych. W hinduistycznych Indiach ska- pogotowia ratunkowego, może zostać nazwa-
żenie interpersonalne, w którym częściowo po- ny przez mówiących po angielsku „wstrętnym"
średniczą kontakty z pożywieniem, jest podsta- (disgusting), ale prawdopodobnie chodzi tu po
wową cechą społeczeństwa i główną podstawą prostu o niedbałe użycie słowa lub metafo-
podtrzymywania systemu kastowego (Appadu- ryczne rozbudowanie jego znaczenia.
rai, 1981; Marriott, 1968).
Jeżeli jednak ekspansywność słowa „wstręt-
ny" w sferze społeczno-moralnej jest cechą
charakterystyczną tylko dla języka angielskie-
go, to dlaczego ta osobliwość pojawia się
WSTRĘT MORALNY w niemal wszystkich przeanalizowanych przez
nas językach? Francuskie degout, niemieckie
Ekel, rosyjskie otwraszczenije, hiszpańskie
W niedawnych rozległych, międzykulturowych asco, hebrajskie go-al, japońskie ken-o, chiń-
badaniach reakcji emocjonalnych, przeprowa- skie aw-shin i bengalskie ghenna - wszystkie te
dzonych w 37 zróżnicowanych kulturach, Sche- słowa mają zakres znaczeniowy obejmujący za-
rer (1997) wykrył sekwencję ocen, analogiczną interesowanie ciałem, jak również społecznymi
do tej, którą zaproponował w swojej teorii zachowaniami innych osób (Haidt i in., 1997).
WSTRĘT 807
Ludzie z różnych kultur i mówiący odmien- koncentruje się na Ja jako bycie duchowym
nymi językami wyraźnie odczuwają pewne po- i dąży do ochrony tego bytu przed poniżający-
dobieństwo w swoich reakcjach emocjonal- mi lub powodującymi skażenie czynami.
nych na nieudolnych polityków i na odchody. Wstręt uznajemy za emocję, która chroni za-
Te niemoralne postępki, sytuujące się na równo świętość duszy, jak i czystość ciała. Tak
obrzeżu ekspansywności pojęcia wstrętu, ce- więc dostrzegamy przybliżoną zgodność mię-
chują się nie tylko budzeniem odrazy, ale i wy- dzy trzema kodeksami moralnymi Shwedera
woływaniem poczucia skażenia, czyli wykazują i jego współpracowników a trzema emocjami
obie cechy wstrętu. Pośredni kontakt z ludźmi, moralnymi ukierunkowanymi na innych ludzi.
którzy dopuścili się niemoralnych postępków Określamy to mianem „hipotezy triady CAD"
(takich jak morderstwo), jest bardzo przykry, (icommunity-contempt, autonomy-anger, divi-
w niemal tym samym stopniu jak podobny kon- nity-disgust, czyli wspólnota-pogarda, autono-
takt z kimś cierpiącym na poważną chorobę za- mia-złość, duchowość-wstręt; Rozin, Lowery,
kaźną (Rozin, Markwith i McCauley, 1994). Imada i Haidt, 1999).
W swoich badaniach nad skażeniem stwierdzi- Testowaliśmy te przewidywania w bada-
liśmy, że jednym z najsilniejszych bodźców jest niach z udziałem japońskich i amerykańskich
sweter Adolfa Hitlera. Sądzimy, że tym, co jed- studentów college'ów. Uczestnikom badania
noczy kategorię czynów budzących wstręt mo- przedstawiano sytuacje, w których zostały zła-
ralny, jest fakt, że nie ma w nich normalnych mane przepisy jednego z kodeksów moralnych
ludzkich motywacji społecznych. Ludzie, którzy (Rozin i Lowery i in., 1999). Następnie proszo-
zdradzają przyjaciół lub rodzinę, albo też ci, no ich o wybranie albo odpowiedniej twarzy
którzy mordują z zimną krwią, są uznawani za (spośród wyrażających pogardę, złość i wstręt),
nieludzkich i odrażających; tymczasem czyny albo odpowiedniego słowa („pogarda", „złość",
przestępcze wynikające z „normalnych" ludz- „wstręt" lub ich japońskich odpowiedników).
kich motywacji, takie jak napad na bank, uzna- W obu kulturach dostrzeżono znaczną, chociaż
je się wprawdzie za niemoralne, ale nie wstręt- daleką od doskonałej zgodność między kodek-
ne. Tego rodzaju wstręt odzwierciedla bardziej sem Shwedera i współpracowników a przewidy-
abstrakcyjny zestaw zainteresowań odrębno- waną emocją.
ścią ludzi i zwierząt, a skupia się nie tyle na
Związek między wstrętem a moralnością
ludzkim ciele, co na aktywności ludzkiego ciała
mógł się rozwijać dwukierunkowo. Z jednej
- to znaczy na człowieku jako członku wspólno-
strony wydarzenia powszechnie uznawane za
ty społecznej opartej na współdziałaniu.
budzące wstręt (takie jak spożywanie psiego
Shweder, Much, Mahapatra i Park (1997) mięsa) bywają traktowane jako moralne
proponują teorię oceny moralnej, która może w pewnych kontekstach kulturowych, takich
rzucić nieco światła na moralne znaczenie jak kultury, w których obowiązuje kodeks du-
wstrętu, pogardy i złości (trzech emocji moral- chowy. Z drugiej strony zaś, zamiast włączać
nych łączących się z potępianiem innych ludzi; niemoralne postępki do tego, co już uznano za
„triady wrogości" Izarda [1977]). Teoria ta gło- wstrętne, poczucie wstrętu przenosi się na sze-
si, że moralność w większości kultur opiera się roką gamę niemoralnych postępków niemają-
na trzech kodeksach etycznych. Jeden z nich, cych wyraźnego związku z tradycyjnymi czyn-
zwany „etyką wspólnotową", skupia się na nikami wzbudzającymi tę emocję.
kwestiach obowiązku, hierarchii i właściwego Wstręt odgrywa szczególną rolę w dziedzi-
wypełniania ról społecznych. Naruszenie prze- nie moralności jako sposób socjalizacji. O ile
pisów tego kodeksu wzbudza emocje pogardy. rzeczy uznawane za niemoralne są również
Drugi kodeks, „etyka autonomii", obejmuje uważane za wstrętne, o tyle nie ma pokusy ob-
kwestie praw obywatelskich i sprawiedliwości. cowania z tymi rzeczami. Na przykład paleniu
Jest to najbardziej rozbudowany kodeks w spo- papierosów, które kiedyś było akceptowane
łeczeństwach Zachodu, a nieprzestrzeganie w Stanach Zjednoczonych, a nawet było czymś
jego przepisów łączy się zwykle ze złością. szczególnie pociągającym dla wielu osób,
Trzeci kodeks, nazywany „etyką duchową", obecnie nadaje się negatywną wartość morał-
808 PSYCHOLOGIA EMOCJI
ną, czemu towarzyszy wzrost reakcji wstrętu ewolucji wstrętu, który podsumowaliśmy w ni-
na papierosy, dym papierosowy, resztki papie- niejszym rozdziale w tabeli 40.1. Proponowa-
rosowe (na przykład popiół) i palaczy papie- nym przez nas źródłem wstrętu jest reakcja
rosów (Rozin i Singh, 1999). Ten proces prze- odrzucenia wywoływana przez pokarmy o nie-
kształcania pewnego bytu (tu: czynności pale- przyjemnym smaku, chociaż czucie smaku
nia papierosów) z preferencji (czyli tego, co w ustach ostatecznie ma niewiele wspólnego
nas pociąga) w wartość nazwano „moraliza- z emocją wstrętu. Mimo to odmowa przyjęcia
cją" (Rozin, 1997). Moralizację często łączy czegoś drogą ustną pozostaje porządkującą
się z przypisywaniem reakcji wstrętu na daną zasadą reakcji wstrętu w tak zwanym „wstręcie
rzecz lub czynność. W wypadku wegetarianów podstawowym". Podstawowy wstręt należy
reakcja wstrętu na mięso jest częstsza u tych, traktować jako ochronę ust, a zatem również
którymi kierują względy moralne, niż u tych, ochronę ciała. Pożywienie i potencjalne czyn-
którymi kierują względy zdrowotne (Rozin, niki powodujące jego skażenie (wydzieliny
Markwith i Stoess, 1997). i wydaliny oraz niektóre zwierzęta) to czynni-
ki wzbudzające podstawowy wstręt.
Wstręt podlegał dalszej ewolucji, by stać
się ochroną świątyni ciała w odpowiedzi na
PREADAPTACJAI KULTUROWA wszelkie świadectwa tego, że nasze ciała tak
EWOLUCJA WSTRĘTU naprawdę nie różnią się od ciał zwierząt (to
znaczy wstręt do zwierzęcej natuiy w sferze
seksualności, naruszenia powłoki ciała, śmier-
Uważamy, że dane wyjściowe dotyczące wstrętu ci i higieny). Być może siłą napędzającą to pra-
(fizjologia, zachowanie, ekspresja) zachowały gnienie odróżnienia się od zwierząt jest strach
względną stabilność w trakcie procesu ewolucji człowieka przed zwierzęcą śmiertelnością.
kulturowej i nadal są bardzo podobne do po- Następne dwa etapy w ekspansji pojęcia
przedzających je danych wyjściowych, które wstrętu powodują, że pogląd dotyczący „uni-
ukształtowały się w świecie zwierząt. Jednakże kania tego, co przypomina o zwierzęcej natu-
czynniki budzące wstręt, a także znaczenie rze człowieka", staje się problematyczny. Ska-
wstrętu przekształciły się i znacznie poszerzyły żenie interpersonalne i niemoralne postępki
w toku ewolucji kulturowej. mogą budzić wstręt z powodów niezależnych
W swoich pracach (Rozin, Haidt, McCau- od uprzedniego obiektu wstrętu, ale odwołują
ley, 1993; Rozin i Haidt i in., 1997) przedsta- się do już ukształtowanego systemu odmawia-
wiliśmy przebieg biologicznej i kulturowej nia przyjęcia czegoś związanego ze wstrętem.
TABELA 40.1
Proponowana droga ekspansji pojęcia wstrętu i czynników budzących wstręt.
Etap wstrętu
Funkcja Ochrona ciata Ochrona ciata Ochrona ciata Ochrona ciata, duszy Ochrona
wstrętu przed trucizną przed chorobą/ i duszy, zaprzecze- i porządku społecznego porządku
zakażeniem nie śmiertelności społecznego
Czynniki Nieprzyjemne Pokarm, wydzieliny Seks, śmierć, Bezpośredni i pośredni Pewne
wywołujące smaki i wydaliny, zwierzęta higiena osobista, kontakt z ludźmi obcymi niemoralne
naruszenie powtok i niepożądanymi postępki
ciata
WSTRĘT 809
Model ten wskazuje na, by tak rzec, oportu- karmienie" (s. 107); przy stole siedzimy naprze-
nistyczne przyłączanie nowych kategorii czynni- ciw siebie, a nie naprzeciw potraw; kiedy jemy,
ków budzących wstręt oraz nowych motywacji wykorzystujemy zwierzęcą konieczność, tak jak
do już istniejącego systemu odmawiania przyję- „balerina wykorzystuje siłę ciążenia" (s. 158);
cia. Analogią tego modelu w biologii ewolucyj- „«Uszlachetnienie» to nie tyle wykroczenie po-
nej jest pojęcie preadaptacji (Mayr, 1960). Mayr za zwierzęcość, co nadanie zwierzęcości swo-
sugeruje, że głównym źródłem ewolucyjnych iście ludzkiej i uporządkowanej formy" (s.
„nowości" jest dokonywanie kooptacji (coop- 158-159). Ostatecznie ważna rola moralna po-
ting) istniejącego systemu, tak by spełniał nową karmu w wielu religiach, a zwłaszcza w juda-
funkcję. Preadaptacja działa albo poprzez za- izmie i w hinduizmie, sprawia, że pożywienie zo-
stępowanie funkcji pierwotnej, albo przez przy- staje podniesione do rangi wartości moralnej.
łączenie nowych funkcji do istniejącego syste-
mu. Szczególnie trafnym przykładem są ludzkie
usta, w których zęby i język wyraźnie ewoluowa-
ły w celu rozdrabniania i przesuwania pożywie- ROZWÓJ WSTRĘTU
nia. Jednakże dzięki procesowi preadaptacji
zęby i język łączą tę funkcję z funkcją artykuło-
wania mowy. Zęby i język mają decydujące zna- Spośród czterech kategorii odmowy przyjmowa-
czenie dla wymowy, ale nie powstały w tym ce- nia pożywienia jedyną ujawniającą się w niemow-
lu. Zakładamy, że proces podobny do preadap- lęctwie jest poczucie niesmaku (na przykład
tacji zachodzi zarówno w toku ewolucji gorycz). Analogicznie do wyników uzyskanych
kulturowej, jak i w rozwoju indywidualnym; w badaniach przeprowadzonych na szczurach
w rozwoju można go opisać jako odwoływanie
i na innych zwierzętach, w badaniach z udzia-
się do uprzednio niedostępnych systemów, by
łem ludzi również stwierdzono wrodzoną -
poszerzyć zakres działań, funkcji lub czynników
i obserwowaną już w dniu narodzin - odmowę
wywołujących emocje (Rozin, 1976).
przyjmowania gorzkich substancji, której towa-
Opisaliśmy ewolucję kulturową wstrętu ja- rzyszy szerokie rozwieranie ust (Peiper, 1963;
ko następujące po sobie w określonej kolejno- Steiner, 1979). Kategoria niebezpieczeństwa
ści etapy, które za pośrednictwem procesu kształtuje się w pierwszych kilku latach życia,
preadaptacji coraz bardziej oddalają wstręt od a wstręt oddziela się od poczucia niesmaku
jego źródeł związanych z ustami i pokarmem. w późniejszym okresie, prawdopodobnie pomię-
Ale wstręt w rzeczywistości nie zatracił związ- dzy czwartym a ósmym rokiem życia u dzieci ze
ku z pożywieniem, ponieważ dzięki równole- Stanów Zjednoczonych (Rozin, Hammer, Oster,
głemu procesowi preadaptacji sam pokarm Horowitz i Marmara, 1986; Rozin, Fallon i Au-
zaczął służyć wielu funkcjom - estetycznym, gustoni-Ziskind, 1986). Tak więc, chociaż trzylat-
społecznym i moralnym - poza swoją pierwot- ki na ogół odrzucają kał jako pokarm, to nie jest
ną funkcją odżywiania organizmu. Jednocze- jasne, czy to odrzucenie ma cechy związane ze
śnie słownictwo dotyczące pożywienia zyskało skażeniem lub poczuciem odrazy - być może nie
inne, metaforyczne funkcje - i tym razem za różni się od poczucia niesmaku lub poczucia nie-
pośrednictwem procesu preadaptacji. Tak smaku połączonego z niebezpieczeństwem.
więc same słowa „smak" i „awersja" zaczęły O ile wiadomo, ani niemowlęta, ani zwierzęta
oznaczać ogólne oceny estetyczne. W hindu- nie doświadczają poczucia odrazy lub odrzuce-
istycznych Indiach pokarm i czynność jedzenia nia poza sferą zmysłową i dlatego w ich wypad-
stanowią szczególnie ważne działania społecz- ku rozwierania ust nie powodują żadne inne
ne i moralne (Appadurai, 1981). czynniki poza pewnymi nieprzyjemnymi smaka-
Kass (1994) w wymowny sposób prześledził mi. Wstręt wymaga kulturowego przystosowania
historię pożywienia od nadawania mu wartości - założenie to zostało potwierdzone w bada-
wyłącznie odżywczych do bardziej wyrafinowa- niach Maisona (1964/1972) z udziałem około
nych. Zauważa, że „Kiedy gospodarz karmi go- pięćdziesięciu dzikich ludzi, z których żaden nie
ścia, essen zastępuje fressen - jedzenie zastępuje wykazywał jakichkolwiek oznak wstrętu.
810 PSYCHOLOGIA EMOCJI
szących się do oceny (system czynników budzą- prawach obywatelskich porządek społeczny,
cych wstręt / znaczenie wstrętu), twierdzimy, że podczas gdy japońskie ken-o chroni przed za-
za główne różnice kulturowe dotyczące wstrętu grożeniami, na jakie narażony jest bardziej ko-
odpowiada system danych wejściowych / odno- lektywistyczny, oparty na współzależności po-
szących się do oceny. Kultury różnią się pod rządek społeczny (Haidt i in., 1997).
względem specyficznych czynników budzących Dodatkową różnicę kulturową stanowi
wstręt w ramach jednej z opisanych przez nas znaczenie moralne przypisywane tym rodza-
kategorii. Jakkolwiek wiele kultur ceni gniją- jom biologicznej aktywności, którymi kieruje
ce/sfermentowane pożywienie szczególnego ro- wstręt. W niektórych kulturach bardzo rozbu-
dzaju, to ów szczególny rodzaj jest w różnych dowano etykę duchową (Shweder i in., 1997)
kulturach odmienny (na przykład ser dla Eu- i dlatego traktuje się tam czystość i nieczystość
ropejczyków, mięso dla Eskimosów, ryby jako podstawowe dla moralności. Tymczasem
w sfermentowanym sosie własnym dla miesz- należący do klasy średniej mieszkańcy Amery-
kańców Azji Południowo-Wschodniej). Każdy ki Północnej dostrzegają niewielki związek
z tych wyjątków pożądanych w określonej kul- między moralnością (sprawiedliwością i pra-
turze przedstawiciele większości innych kultur wami) a kwestiami higieny osobistej. Kultury
traktują jako budzący wstręt. Poza tym w niek- powinny zatem różnić się stopniem, w jakim
tórych kulturach czynność całowania się, któ- wstręt łączy się w nich z oceną moralną. Haidt,
ra obejmuje intymną wymianę płynów ustrojo- Koller i Dias (1993) pytali mieszkańców Ame-
wych, jest uznawana za wstrętną we wszystkich ryki Północnej i Brazylii o wyższym i niższym
wypadkach, podczas gdy w innych kulturach statusie społeczno-ekonomicznym o wiele za-
uważa się ją za wysoce pożądaną, gdy jest do- chowań, które budziły wstręt, ale były nieszko-
konywana z bliskimi osobami. Podobnie kul- dliwe, takie jak kazirodcze całowanie się, zja-
tury mają odmienne nastawienie do tego, czy danie padłych ulubionych zwierząt domowych
psy są najlepszymi przyjaciółmi łudzi, czy też i spożycie kury, z którą odbyto stosunek płcio-
brudnymi padlinożercami, lub do tego, czy po- wy. Stwierdzili, że mieszkańcy Ameryki Pół-
winno się dotykać zwłok podczas opłakiwania nocnej o wyższym statusie społeczno-ekono-
zmarłego, czy nie należy tego czynić. Pomimo micznym oddzielali swoje reakcje emocjonal-
tych różnic wydaje się, że podstawowy wstręt ne od ocen moralnych, podczas gdy inne
i wstręt związany ze zwierzęcą naturą są dość grupy były bardziej skłonne potępiać postępo-
podobne w różnych kulturach i że istnieje wanie budzące wstręt, nawet jeśli było nie-
„predyspozycja" (Seligman, 1971) do łączenia szkodliwe. Miller (1997) sugeruje, że wielu
wstrętu z rzeczami pewnego rodzaju (na mieszkańców Zachodu niechętnie traktuje
przykład z pożywieniem) i do niełączenia go wstręt jako emocję moralną, ponieważ często
z innymi (takimi jak kwiaty, maszyny). kłóci się to z etosem egalitarnym - wstręt po-
niża ludzi i łatwo bywa wykorzystywany do po-
Różnice kulturowe stały się najważniejsze tępiania tych, których jedynym „przestęp-
przede wszystkim na dwóch ostatnich etapach stwem" jest to, że są otyli, kalecy lub mają od-
ekspansji pojęcia wstrętu. Wstręt interperso- mienne preferencje seksualne niż większość.
nalny jest najbardziej rozwinięty w Indiach.
W Stanach Zjednoczonych wstręt moralny naj-
silniej wzbudzają brutalne zachowania lub po-
zbawianie godności innego człowieka (na
przykład rasizm). W Japonii badani częściej RÓŻNICE INDYWIDUALNE WE
używali słowa ken-o w odniesieniu do sytuacji,
w których występowało niedostosowanie w re-
WRAŻLIWOŚCI NA WSTRĘT
lacjach społecznych, na przykład, kiedy ktoś ich
lekceważył lub niesprawiedliwie krytykował. Opierając się na pierwszych siedmiu katego-
Uważamy, że w Stanach Zjednoczonych wstręt riach czynników budzących wstręt i na decydu-
stanowi ochronę przed zagrożeniami, na jakie jącej roli zaraźliwości we wszystkich tych kate-
jest narażony indywidualistyczny, oparły na goriach, skonstruowaliśmy skalę typu papier-
WSTRĘT 813
niu wstrętu obserwuje się u ludzi, którzy są znaleźć najbardziej wyczerpującą analizę owej
nosicielami genu odpowiedzialnego za choro- ekspansji w kulturach Zachodu). Nie wiemy,
bę Huntingtona, ale są zbyt młodzi, by ujawni- czy zaakceptowanie teorii ewolucji, a więc
ły się u nich jakiekolwiek typowe objawy. U lu- uznanie ciągłości gatunku ludzkiego i świata
dzi niemających tego genu, badanych za pomocą zwierząt, odegrało rolę w rozwoju wstrętu
rezonansu magnetycznego, także stwierdzono związanego ze zwierzęcą naturą i jego ekspre-
aktywację, między innymi, struktur zwojów sji. Nie wiemy, jak wstręt się pojawia w trakcie
podstawy mózgu, kiedy oglądali oni twarze wy- rozwoju jednostki, jakie są główne przyczyny
rażające wstręt (Phillips i in., 1997). różnic pod względem wrażliwości na wstręt,
Opierając się na tym, że wykazano udział ani też dlaczego jest on obiektem żartów
zwojów podstawy mózgu zarówno w chorobie (szczególnie u dzieci). Wiele z tych podstawo-
Huntingtona, jak i w zaburzeniach obsesyjno- wych pytań postawionych w analizach Darwi-
-kompulsyjnych (Rapoport, 1989), Sprengel- na i Angyala wciąż pozostaje bez odpowiedzi.
meyer, Young, Pundt i współpracownicy (1997) Nasza analiza wskazuje na kulturową ewo-
doszli do wniosku, że powinni zbadać rozpozna- lucję wstrętu, która czyni go jednym z wy-
wanie ekspresji wstrętu przez ludzi cierpiących znaczników człowieczeństwa. Uznaliśmy, że
na te zaburzenia. Prowadząc takie badania, za- wstręt powstał jako reakcja odrzucenia na nie-
uważyli u osób z zaburzeniami obsesyjno-kom- przyjemne smaki, a następnie przekształcił się
pulsyjnymi ten sam specyficzny i poważny defi- w emocję o wiele bardziej abstrakcyjną i wy-
cyt w rozpoznawaniu wstrętu, który stwierdzono obrażeniową. W trakcie owej ewolucji funkcja
u ludzi z chorobą Huntingtona. Te badania wy- wstrętu się zmieniała - mechanizm, który słu-
kazują zdumiewająco wyraziste zjawisko pole- żył temu, by unikać ponoszenia szkód na ciele,
gające na tym, że za poszczególne emocje odpo- stał się mechanizmem, który pozwala unikać
wiadają określone obszary mózgu; ponadto do- doznawania szkód na duszy. Czynniki budzące
starczają one ważnego narzędzia do badania wstręt poszerzyły swój zakres do tego stopnia,
wstrętu poprzez identyfikowanie ludzi, którzy że łączy je tylko to, iż przyzwoici ludzie nie
nie spostrzegają jego ekspresji. chcą mieć z nimi nic wspólnego. Na tym po-
ziomie wstręt staje się emocją moralną i sku-
teczną formą negatywnej socjalizacji. Przed-
stawiliśmy w skrócie dowody potwierdzające
WNIOSKI tę analizę, ale jest wiele innych możliwości
pojmowania i wyjaśniania wstrętu oraz wiele
trudnych zagadnień wiążących się z naszą ana-
lizą. Złożoność wstrętu odzwierciedla złożo-
Przed wieloma dziesiątkami lat Darwin i An-
ność naszego gatunku, który jest zarówno
gyal przedstawili wnikliwe i prorocze analizy
zwierzęcy, jak ludzki.
emocji wstrętu. Pomimo częstego występowa-
nia wstrętu i ogólnego klasyfikowania go do
kategorii emocji podstawowych, do połowy lat
osiemdziesiątych XX wieku przeprowadzono
zdumiewająco mało empirycznych badań
PODZIĘKOWANIA
wstrętu. W rezultacie wiele pytań pozostało
bez odpowiedzi. Bardzo mało wiemy na temat
historii wstrętu. Jest nieobecny u naczelnych Dziękujemy Whitehall Foundation za wspieranie
niebędących ludźmi, a bardzo częsty i prawdo- niektórych badań omówionych w tym rozdziale, a
podobnie powszechny u współczesnych ludzi. także za wspieranie przygotowywania pierwotnej
Niewiele wiemy też na temat kolejnych wyda- (Rozin i in., 1993) wersji tego rozdziału, dziękuje-
rzeń, które doprowadziły do pojawienia się my też Edmund J. and Louise W. Kahn Chair for
wstrętu i ekspansji tego pojęcia w czasach hi- Facułty Excellence Fund za wspieranie przygoto-
storycznych (zob. Miller, 1997, gdzie można wywania tej poprawionej wersji.
816 PSYCHOLOGIA EMOCJI
LITERATURA
Allport, G. W. (1955). Becoming: Basic considerations Ekman, P., Friesen, W. V. (1975). Unmasking the face.
for a psychology of personality. New Haven, CT: Englewood Cliffs, NJ: Prentice-Hall.
Yale University Press. Ekman, P., Friesen, W. V. (1978). Facial Action Coding
Angyal, A. (1941). Disgust and related aversions. Journal System: A technique for the measurement of facial
of Abnormal and Social Psychology, 36, 3 9 3 - 4 1 2 . movement. Pało Alto, CA: Consulting Psychologists
Appadurai, A. (1981). Gastro-politics in Hindu South Press.
Asia. American Ethnologist, 8, 494-511. Elias, N. (1978). The history ofmanners: l/o/. 1. The ci-
Baeyens, F., Crombez, G., Van den Bergh, 0., Eelen, P. vilizing process. Przekład E. Jephcott. New York:
(1988). Once in contact always in contact: Evalua- Pantheon Books. (Pierwsza publikacja w 1939).
tive conditioning is resistant to extinction. Advances Engen, T„ Corbit, T. E. (1970). Feasibility of olfactory co-
in Behavior Research and Therapy, 10,179-199. ding of noxious substances to assure aversive re-
Becker, E. (1973). The denial of death. New York: Free sponses in young children (raport końcowy, kon-
Press. trakt nr PH 86-68-162, ICRL-RR-69-6), Washing-
Boyar, J. (1964). The construction and partial validation ton, DC: U.S. Department of Health, Education and
of a scalę for the measurement of the fear of death. Welfare.
Ann Arbor, Ml: UMI Dissertation Information Service. Fallon, A. E„ Rozin, P. (1983). The psychological bases
Chevalier-Skolnikoff, S. (1973). Facial expression of of food rejections by humans. Ecology of Food and
emotion in nonhuman primates. W: P. Ekman (red.), Nutrition, 13,15-26.
Darwin and facial expression: A century of research Fallon, A. E., Rozin, P., Pliner, P. (1984). The child's con-
in review (s. 11-90). New York: Academic Press. ception of food: The development of food rejections
Darwin, C. R. (1965). The expression ofthe emotions in with special reference to disgust and contamination
man and animals. Chicago: University of Chicago sensitivity. Child Development, 55, 566-575.
Press. (Piwerwsza publikacja w 1872) [Wyd. pol. Ferenczi, S. (1952). The ontogenesis of the interest in mo-
(1959) O wyrazie uczuć u człowieka i zwierząt. ney. W: S. Ferenczi (red.), First contributions to psy-
Warszawa: PWRiL], choanalysis. Przekład: E. Jones (s. 319-331). Lon-
Davey, G. C. L. (1993). Factors influencing seif-ratedfearto don: Hogarth Press. (Pierwsza publikacja w 1914).
a novel animal. Cognition and Emotion, 7,461-471. Flavell, J. (1986). The development of children's know-
Davey, G. C. L., Buckland, G., Tantow, B., Dallos, R. ledge of the appearance-reality distinction. Ameri-
(1998). Disgust and eating disorders. European can Psychologist, 41, 418-425.
Eating Disorders Review, 6, 2 0 1 - 2 1 1 . Frazer, J. G. (1922). The golden bough: A study in magie
Davey, G. C. L., Forster, L„ Mayhew, G. (1991). Familial and religion (wydanie skrócone; red. T. H. Gaster).
resemblance in disgust sensitivity and animal pho- New York: Macmillan. (Pierwsza publikacja w 1890)
bias. Behaviour Research and Therapy, 31,41-50. [Wyd. pol. (1962) Złota gałąź. Warszawa: PIW],
Davidson, R. J. (1992). Emotion and affective style: He- Freud, S. (1953). Three essays on the theory of sexuali-
mispheric substrates. Psvchological Science, 3, ty. W: J. Strachey (przet. i red.), The standard edition
39-43. of the complete psychological works of Sigmund
Doctoroff, G., McCauley, C. (1996, marzec). Demogra- Freud (t. 7, s. 123-231). London: Hogarth Press.
phic differences in sensitivity to disgust. Plakat za- (Pierwsza publikacja w 1905).
prezentowany na dorocznym zjeździe Eastern Psy- Freud, S. (1957). Five lectures on psycho-analysis. W:
chological Association, Philadelphia. J. Strachey (przet. i red.), The standard edition ofthe
Douglas, M. (1966). Purity and danger. London: Routledge complete psychological works of Sigmund Freud
& Kegan Paul. (t. 11, s. 3-56). London: Hogarth Press. (Pierwsza
Druschel, B., Sherman, M. F. (1994, marzec). Disgust publikacja w 1910).
sensitivity as a function of personality characteri- Grunfeld, D. I. (1982). The Jewish dietary iaws: Vol. 1.
stics and gender. Plakat zaprezentowany na dorocz- Dietary Iaws regarding forbidden and permitted
nym zjeździe Eastern Psychological Association, foods, with particular reference to meat and meat
Providence, Rl. products (wyd. III). London: Soncino Press.
Ekman, P. (1972). Universals and cultural differences in Haidt, J„ Koller, S„ Dias, M. (1993). Affect, culture, and
facial expressions of emotion. W: J. K. Cole (red.), morality, or is it wrong to eat your dog? Journal of
Nebraska Symposium on Motmtion (t. 19, Personality and Social Psychology, 65, 6 1 3 - 6 2 8 .
s. 207-283). Lincoln: University of Nebraska Press. Haidt, J„ McCauley, C. R., Rozin, P. (1994). A scalę to
Ekman, P. (1992). An argument for basie emotions. Co- measure disgust sensitivity. Personality and IndM-
gnition and Emotion, 6,169-200. dual Differences, 16, 701-713.
WSTRĘT 817
Haidt, J„ Rozin, P„ McCauley, C. R., Imada, S. (1997). Matchett, G., Davey, G. C. L. (1991). A test of a disease-
Body, psyche, and culture: The relationship between -avoidance model of animal phobias. Behaviour Re-
disgust and morality. Psychology and Developing search and Therapy, 29, 9 1 - 9 4 .
Societies, 9,107-131. Mauss, M. (1972). A generał theory of magie. Przekład:
Harris, P. (1989). Children and emotion. Oxford: Basil R. Brain. New York: Norton. (Pierwsza publikacja w
Blackwell. 1902).
Hejmadi, A. (2000). Rasa or aesthetic emotion: An an- Mayr, E. (1960). The emergence of evolutionary novel-
cient Hindu perspective. Praca niepublikowana. ties. W: S. Tax (red.), Evolution after Darwin: l/o/. 1.
Hejmadi, A., Davidson, R., Rozin, P. (2000). Exploring The evolution oflife (s. 349-380). Chicago: Univer-
Hindu Indian emotion expressions: Evidence for ac- sity of Chicago Press.
curate recognition by Americans and Indians. Psy- Meigs, A. S. (1978). A Papuan perspective on pollution.
chological Science. Man, 73, 304-318.
Howell, N. (1986). Feedbacks and buffers in relation to Meigs, A. S. (1984). Food, sex, and pollution: A New Gui-
scarcity and abundance: Studies of hunter-gatherer nea religion. New Brunswick, NJ: Rutgers University
populations. W: R. Scofield (red.), Beyond Malthus Press.
(s. 156-187). Cambridge, England: Cambridge Uni- Mikuła, G., Scherer, K. R„ Athenstaedt, U. (1998). The
versity Press. role of injustice in the elicitation of differential emo-
Izard, C. E. (1971). The face of emotion. New York: tional reactions. Personality and Social Psychology
Appleton-Century-Crofts. Bulletin, 24, 769-783.
Izard, C. E. (1977). Human emotions. New York: Plenum Miller, S. B. (1986). Disgust: Conceptualization, develop-
Press. ment, and dynamics. International Review of Psy-
Johnson-Laird, P. N„ Oatley, K. (1989). The language of choanalysis, 13, 295-307.
emotions: An analysis of a semantic field. Cognition Miller, W. I. (1997). The anatomy of disgust. Cambridge,
and Emotion, 3, 81-123. MA: Harvard University Press.
Jones, E. (1948). Anal-erotic character traits. W: E. Jo-
Nemeroff, C., Rozin, P. (1989). „You are what you eat":
nes, Papers on psychoanalysis (s. 4 1 3 - 4 3 7 ) . Bo-
Applying the demand-free „impressions" technique
ston: Beacon Press. (Pierwsza publikacja w 1912) to an unacknowledged belief. Ethos: The Journal of
Kass, L. (1994). The hungry soul. New York: Free Press. Psychological Anthropology, 17, 50-69.
Kleinknecht, R. A., Kleinknecht, E. E„ Thorndike, R. M. Nemeroff, C., Rozin, P. (1992). Sympathetic magical be-
(1997). The role of disgust and fear in blood and in- liefs and kosher dietary practice: The interaction of
jection-related fainting symptoms: A structural equa- rules and feelings. Ethos: The Journal of Psychologi-
tion model. Behavior Research and Therapy, 35, cal Anthropology, 20, 96-115.
1075-1087.
Nemeroff, C., Rozin, P. (2000). The makings of the ma-
Leach, E. (1964). Anthropological aspects of language:
gical mind. W: K. Rosengren, C. Johnson, P. Harris
Animal categories and verbal abuse. W: E. Lenne- (red.), Imagining the impossible: Magical, scientific,
berg (red.), New directions in the study of language
and religious thinking in children. New York: Cam-
(s. 23-64). Cambridge, MA: MIT Press. bridge University Press.
Levenson, R. W. (1992). Autonomie nervous system dif-
Oppliger, P. A., Zillmann, D. (1997). Disgust in humor: Its
ferences among emotions. Psychological Science,
appeal to adolescents. Humor: International Journal
3, 23-27.
of Humor Research, 10, 4 2 1 - 4 3 7 .
Levenson, R. W., Ekman, P., Friesen, W. V. (1990). Vo-
luntary facial action generates emotion-specific au- Ortner, S. B. (1973). Sherpa purity. American Anthropo-
tonomie nervous system activity. Psychophysiology, logist, 75, 49-63.
27, 363-384. Ortony, A., Clore, G. L„ Collins, A. (1988). The cognitive
Maison, L. (1972). Wolf children (przet. E. Fawcett, P. strućture of emotions. Cambridge, England: Cam-
Ayrton, J. White). New York: Monthly Review Press. bridge University Press.
(Pierwsza publikacja w 1964). Parker, R. (1983). Miasma: Pollution and purification in
Marriott, M. (1968). Caste ranking and food transactions: early Greek religion. Oxford: Clarendon Press.
A matrix analysis. W: M. Singer, B. S. Cohn (red.), Peiper, A. (1963). Cerehral functions in infancy and child-
Strućture and change in Indian society hood. New York: Consultants Bureau.
(s. 133-171). Chicago: Aldine. Petó, E. (1936). Contribution to the development of smell
Martin, I., Levey, A. B. (1978). Evaluative conditioning. feeling. British Journal of Medical Psychology, 75,
Advances in Behavior Research and Therapy, 1, 314-320.
57-102. Phillips, M. L., Young, A. W., Senior, C., Brammer, M.,
Masson, J. L., Patwardhan, M. V (1970). Aesthetic rap- Andrew, C„ Williams, S. C. R., Gray, J„ David, A. S.
ture: The Rasadhyaya ofthe NatyaśSstra. Poona, In- (1997). A specific neural substrate for perceiving fa-
dia: Deccan College. cial expressions of disgust. Naturę, 389, 495-498.
818 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Piaget, J., Inhelder, B. (1974). From conservation to ato- Rozin, P., Hammer, L., Oster, H., Horowitz, T., Marmara,
mism. W: J. Piaget, B. Inhelder, The child's con- V. (1986). The child's conception of food: Differen-
struction of quantities (s. 67-116). London: tiation of categories of rejected substances in the 1.4
Routledge Kegan Paul. (Pierwsza publikacja w to 5 year age rangę. Appetite, 7,141-151.
1941). Rozin, P„ Lowery, L„ Ebert, R. (1994). Varieties of dis-
Plutchik, R. (1980). Emotion: A psychoevolutionary syn- gust faces and the structure of disgust. Journal of
thesis. New York: Harper & Row. Personality and Social Psychology, 66, 8 7 0 - 8 8 1 .
Power, M., Dalgleish, T. (1997). Cognition and emotion: Rozin, P., Lowery, L., Imada, S., Haidt, J. (1999). The
From order to disorder. East Sussex, England: Psy- CAD triad hypothesis: A mapping between three
chology Press. other-directed morał emotions (contempt, anger, dis-
Quigley, J. F., Sherman, M„ Sherman, N. (1996, ma- gust) and three morał ethics (community, autonomy,
rzec). Personality disorder symptoms, gender, and divinity). Journal of Personality and Social Psycholo-
age as predictors of adolescent disgust sensitkity. gy, 76, 574-586.
Plakat zaprezentowany na dorocznym zjeździe Rozin, P., Markwith, M„ McCauley, C. R. (1994). The na-
Eastern Psychological Association, Philadelphia. turę of aversion to indirect contact with other per-
Rapoport, J. L. (1989). The biology of obsessive-compul- sons: AIDS aversion as a composite of aversion to
sive disorder. Journal of the American Medical >4s- strangers, infection, morał taint and misfortune. Jo-
sociation, 260, 2888-2890. urnal of Abnormal Psychology, 103, 4 9 5 - 5 0 4 .
Renner, H. D. (1944). The origin of food habits. London: Rozin, P., Markwith, M,, Stoess, C. (1997). Moralization:
Faber & Faber. Becoming a vegetarian, the conversion of preferen-
ces into values and the recruitment of disgust. Psy-
Rozin, P. (1976). The evolution of intelligence and ac-
chological Science, 8, 6 7 - 7 3 .
cess to the cognitive unconscious. W: J. A. Sprague,
Rozin, P., Millman, L. (1987). Family environment, not
A. N. Epstein (red.), Progress in psychobiology and
heredity, accounts for family resemblance in food
physiological psychology (t. 6, s. 2 4 5 - 2 8 0 ) . New
preferences and attitudes. Appetite, 8, 125-134.
York: Academic Press.
Rozin, P„ Millman, L„ Nemeroff, C. (1986). Operation of
Rozin, P. (1991). Family resemblance in food and other
the Iaws of sympathetic magie in disgust and other
domains: The family paradox and the role of parental
d o m a i n s . Journal of Personality and Social Psycho-
congruence. Appetite, 16, 93-102. logy, 50, 703-712.
Rozin, P. (1997). Moralization. W: A. Brandt, P. Rozin
Rozin, P., Nemeroff, C. J. (1990). The Iaws of sympathe-
(red.), Morality and health (s. 379-401). New York:
tic magie: A psychological analysis of similarity and
Routledge. contagion. W: J. Stigler, G. Herdt, R. A. Shweder
Rozin, P., Fallon, A. E. (1987). A perspective on disgust. (red.), Cultural psychology: Essays on comparative
Psychological Review, 94 (1), 2 3 - 4 1 . human development (s. 205-232). Cambridge, En-
Rozin, P., Fallon, A. E„ Augustoni-Ziskind, M. (1985). gland: Cambridge University Press.
The child's conception of food: The development of Rozin, P., Nemeroff, C., Horowitz, M., Gordon, B., Voet,
contamination sensitivity to „disgusting" substan- W. (1995). The borders of the self: Contamination
ces. Developmental Psychology, 21,1075-1079. sensitivity and potency of the mouth, other apertures
Rozin, P„ Fallon, A. E., Augustoni-Ziskind, M. (1986). and body parts. Journal of Research in Personality,
The child's conception of food: Development of ca- 29, 318-340.
tegories of accepted and rejected substances. Jour- Rozin, P„ Nemeroff, C., Wane, M„ Sherrod, A. (1989).
nal of Nutrition Education, 18, 7 5 - 8 1 . Operation of the sympathetic magical law of conta-
Rozin, P„ Fallon, A. E„ Mandell, R. (1984). Family re- gion in interpersonal attitudes among Americans.
semblance in attitudes to food. Developmental Psy- Bulletin ofthe Psychonomic Society, 27, 367-370.
chology, 20, 309-314. Rozin, P., Singh, L. (1999). The moralization of cigarette
Rozin, P„ Haidt, J„ McCauley, C. R. (1993). Disgust. W: smoking in America. Journal of Consumer Behavior,
M. Lewis, J. M. Haviland (red.), Handbook of emo- 8, 321-337.
tions (s. 575-594). New York: Guilford Press. Rozin, P., Zellner, D. A. (1985). The role of Pavlovian
Rozin, P„ Haidt, J„ McCauley, C. R„ Dunlop, L., Ash- conditioning in the acquisition of food likes and dis-
more, M. (1999). Individual differences in disgust iikes. Annals of the New York Academy of Sciences,
sensitivity: Comparisons and evaluations of paper- 443, 189-202.
-and-pencil versus behavioral measures. Journal of Scherer, K. R. (1986). Vocal affect expression: A review
Research in Personality, 33, 3 3 0 - 3 5 1 . and a model for futurę research. Psychological Bul-
Rozin, P„ Haidt, J„ McCauley, C. R„ Imada, S. (1997). letin, 99,143-165.
The cultural evolution of disgust. W: H. M. Macbeth Scherer, K. R. (1997). The role of culture in emotion-
(red.), Food preferences and taste: Continuity and -antecedent appraisal. Journal of Personality and
change (s. 65-82). Oxford: Berghahn. Social Psychology, 73, 9 0 2 - 9 2 2 .
WSTRĘT 819
Scherer, K. R„ Wallbott, H. G. (1994). Evidence for uni- Selective impairment of specific emotions in Hun-
versality and cultural variation of differential emotion tington^ disease. Cognitive Neuropsychology, 14,
response patterning. Journal of Personality and So- 839-879.
cial Psychology, 66, 3 1 0 - 3 2 8 . Stein, M„ Ottenberg, P„ Roulet, N. (1958). A study of the
Schmidt, H., Beauchamp, G. (1988). Adult-like odor pre- development of olfactory preferences. Archives of
ferences and aversions in three-year-old children. Neurology and Psychiatry, 80, 2 6 4 - 2 6 6 .
Child Development, 59,1136-1143. Steiner, J. E. (1979). Human facial expressions in re-
Seligman, M. E. P. (1971). Phobias and preparedness. sponse to taste and smell stimulation. W: H. W.
Behavior Therapy, 2, 3 0 7 - 3 2 0 . Reese, L. P. Lipsitt (red.), Advances in child deve-
Senn, M. J. E„ Solnit, A. J. (1968). Problems in child be- lopment and behavior (t. 13, s. 257-295). New
havior and development. Philadelphia: Lea & Febiger. York: Academic Press.
Shweder, R. A., Much, N. C., Mahapatra, M., Park, L. Tambiah, S. J. (1969). Animals are good to think and
(1997). The „big three" of morality (autonomy, com- good to prohibit. Ethnology, 8, 423-459.
munity, divinity), and the „big three" explanations of Templer, D. I., King, F. L., Brooner, R. K., Corgiat, M.
suffering. W: A. Brandt, P. Rozin (red.), Morality and (1984). Assessment of body elimination attitude.
health (s. 119-169). New York: Routledge. Journal of Clinical Psychology, 40, 7 5 4 - 7 5 9 .
Siegal, M. (1988). Children's knowledge of contagion Tolin, D. F., Lohr, J. M., Sawchuk, C. N„ Lee, T. C.
and contamination as causes of illness. Child Deve- (1997). Disgust and disgust sensitivity in blood-inje-
lopment, 59,1353-1359. ction-injury and spider phobia. Behaviour Research
Soler, J. (1979). The semiotics of food in the Bibie. W: and Therapy, 35, 949-953.
R. Forster, 0. Ranum (red.), Food and drinking histo- Tomkins, S. S. (1963). Affect, imagery, consciousness:
ry. Przekład: E. Forster, P. M. Ranum (s. 126-138). l/o/. 2. The negative affeets. New York: Springer.
Baltimore: Johns Hopkins University Press. Tomkins, S. S. (1982). Affect theory. W: P. Ekman (red.),
(Pierwsza publikacja w 1973). Emotion in the human face (wyd. II, s. 353-395).
Sprengelmeyer, R., Sprengelmeyer, R., Young, A. W., Cambridge, England: Cambridge University Press.
Calder, A. W., Karnat, A., Lange, H., Homberg, V., Tylor, E. B. (1974). Primitive culture: Researches into
Perrett, D. I., Rowland, D. (1996). Loss of disgust: the development ofmythology, philosophy, religion,
Perception of faces and emotions in Huntington's di- art and custom. New York: Gordon Press. (Pierwsza
sease. Brain, 119,1647-1665. publikacja w 1871).
Sprengelmeyer, R., Young, A. W., Pundt, I., Sprengel- Ware, J„ Jain, K„ Burgess, L„ Davey, G. C. L. (1994).
meyer, A., Calder, A. J., Berrios, G., Winkel, R., Voll- Disease-avoidance model: Factor analysis of com-
moeller, W., Kuhn, W., Sartory, G., Przuntek, H. mon animal fears. Behaviour Research and Therapy,
(1997). Disgust implicated in obsessive-compulsive 32, 57-63.
disorder. Proceedings of the Royal Society: Biologi- Webb, K„ Davey, G. C. L. (1993). Disgust sensitivity and
cal Sciences, B264,1767-1773. fear of animals: Effect of exposure to violent or repul-
Sprengelmeyer, R., Young, A. W., Sprengelmeyer, A., sive materiał. Arniety, Coping, and Stress, 5,329-335.
Calder, A. J., Rowland, D., Perrett, D. I., Homberg, V., Wierzbicka, A. (1986). Emotions: Universal or culture-
Lange, H. (1997). Recognition of facial expressions: -specific? American Anthropologist, 88, 584-594.
ci
i!) 'A i
r r
DEFINICJE
MIŁOŚĆ NAMIĘTNA
MIŁOSC I PROCESY
MIŁOŚĆ PRZYJACIELSKA
WNIOSKI
PRZYWIĄZANIA
Elaine Hatfield
Richard L. Rapson
Droga Jodie
Jest bardzo możliwe, że zginę, próbując zgładzić Reagana. To
dlatego piszę teraz do Ciebie ten list.
Jak już dobrze wiesz, bardzo Cię kocham. W ciągu ostatnich sied-
miu miesięcy wystałem Ci dziesiątki wierszy, listów i bilecików
miłosnych, żywiąc cień nadziei, że się mną zainteresujesz [...].
Jodie, w jednej chwili zrezygnowałbym z pomysłu zgładzenia Re-
agana, gdybym tylko mógł podbić Twoje serce i resztę życia spę-
dzić z Tobą [...].
Muszę Ci wyznać, że powodem, z jakiego podejmuję teraz tę pró-
bę, jest to, że nie mogę już dłużej czekać, by Cię ptzekonać
o swojej miłości. Muszę coś zrobić, żeby Ci jednoznacznie uświa-
domić, że wszystko, co czynię, robię wyłącznie dla Ciebie! Po-
święcając swoją wolność, a być może i życie, mam nadzieję
zmienić Twój stosunek do mnie. Piszę ten list na godzinę przed
udaniem się do hotelu Hilton. Jodie, proszę Cię, wejrzyj w swoje
MIŁOŚĆ I PROCESY PRZYWIĄZANIA 821
serce, i daj mi przynajmniej szansę, tak bym dzięki Zjednoczonych, we Włoszech i w Chińskiej
temu historycznemu czynowi mógt zyskać Twój sza- Republice Ludowej, dotyczące ich przeżyć
cunek i Twoją miłość. emocjonalnych. We wszystkich kulturach męż-
Kochający Cię na zawsze, czyźni i kobiety uznawali te same emocje za
John Hinckley podstawowe lub prototypowe: radość/szczęście,
(cyt. za: Caplan, 1984, s. 46-48). miłość/pociąg, strach, złość/nienawiść i smu-
tek/depresja. Mężczyźni i kobiety zgadzali się
W trakcie przesłuchań prowadzonych przez również co do tego, które emocje należy uznać
FBI po próbie zamachu Foster zaprzeczyła te- za pozytywne przeżycia (takie jak radość), a któ-
mu, by kiedykolwiek spotkała Johna Hin- re za negatywne (takie jak strach, złość lub smu-
ckley^, czy też z nim rozmawiała (Caplan, tek). Zgodność ich poglądów była pełna, z wy-
1984, s. 48). jątkiem jednej emocji - miłości. Badani ze Sta-
Namiętna miłość rzadko prowadzi do nów Zjednoczonych i z Włoch stawiali znak
zbrodniczych fantazji. Jednak siła miłości po- równości między miłością a szczęściem - zarów-
budziła zainteresowanie psychologów społecz- no miłość namiętną, jak i przyjacielską uważa-
nych i badaczy emocji miłością namiętną i mi- li za bardzo pozytywne przeżycia. Natomiast
łością przyjacielską oraz procesami przywiąza- chińscy studenci mieli bardziej mroczny obraz
nia, które nadają im kształt. miłości. W językach używanych w Chinach jest
niewiele ideogramów na oznaczenie „szczęśli-
wej miłości". Miłość namiętna była kojarzona
z takimi ideogramami, jak „zaślepienie miło-
DEFINICJE ścią", „nieodwzajemniona miłość", „nostal-
gia" i „smutna miłość". Studenci ze Wschodu
i z Zachodu nie osiągnęli porozumienia co do
natury miłości. Wizje miłości prezentowane
Większość naukowców wyróżnia dwa rodzaje
przez członków drugiej grupy traktowali jako
miłości: „miłość namiętną" i „miłość przyja-
„nierealistyczne".
cielską". Miłość namiętna (niekiedy nazywana
„obsesyjną miłością", „zaślepieniem miło- Miłość przyjacielska (nazywana niekiedy
ścią", „usychaniem z miłości" lub „zakocha- „prawdziwą miłością" lub „miłością małżeń-
niem") jest intensywną emocją. Oto przykład ską") jest emocją o wiele mniej intensywną.
typowej definicji: Obejmuje uczucia głębokiego przywiązania,
zaangażowania i intymności. Psychologowie
Stan intensywnego pragnienia, by się zjednoczyć posługiwali się różnymi skalami, by dokonać
z drugą osobą. Miłość namiętna jest złożoną funk- pomiaru miłości przyjacielskiej. Na przykład
cjonalną całością obejmującą oceny lub postawy, Berscheid i Hatfield (1978) zajęły się subiek-
subiektywne uczucia, przejawy ekspresji, standardo- tywnymi ocenami (postawami) badanych.
we procesy fizjologiczne, tendencje do działania i in- Sternberg (1988) zakładał, że związki przyja-
strumentalne zachowania. Odwzajemniona miłość cielskie cechuje niewielka namiętność, ale du-
(zjednoczenie z drugą osobą) łączy się z poczuciem że zaangażowanie i intymność - badał zatem
spełnienia i ekstazy. Nieodwzajemniona miłość (roz- miłość przyjacielską, mierząc zaangażowanie
stanie) wiąże się z pustką, lękiem lub rozpaczą. (Hat- i intymność. Berscheid (1983) skupiła się na
field i Rapson, 1993, s. 5). ocenianiu tego, jak splecione lub powiązane
ze sobą były sekwencje zorganizowanych dzia-
Skala Miłości Namiętnej została skonstruowa- łań par.
na do pomiaru poznawczych, fizjologicznych Badacze uznali, że zarówno miłość na-
i behawioralnych wskaźników takiego „pra- miętną, jak miłość przyjacielską można w pew-
gnienia, by się zjednoczyć z drugą osobą" nym stopniu poznać, obserwując więź między
(Hatfield i Sprecher, 1986). matką a dzieckiem (czyli ich przywiązanie do
Shaver, Wu i Schwartz (1991) przeprowa- siebie), ponieważ oba wymienione rodzaje mi-
dzali wywiady z młodymi ludźmi w Stanach łości są oparte na więzi łączącej dwie osoby
822 PSYCHOLOGIA EMOCJI
minają również, że miłość namiętną mogą zasi- czych - o zróżnicowanej genezie - na procesy
lać związane z dojrzewaniem płciowym zmiany poznawcze, emocje i zachowania ludzi.
płciowe i hormonalne (Gadpaille, 1975; Money, („Schematy" zostały ujęte pojęciowo jako pla-
1980). W każdym razie dorastanie i dojrzałość ny, struktury lub programy poznawcze uła-
płciowa nadają namiętności nowy wymiar. twiające interpretowanie informacji i kierowa-
nie działaniem; Fiske i Taylor, 1984). Teorety-
cy przekonywali, że ludzie mogą mieć bardzo
różne schematy miłości - to znaczy odmienne
MIŁOŚĆ U DOROSŁYCH
modele poznawcze dotyczące tego, czego po-
Shaver i Hazan (1988) uważają, że miłość ro- winni oczekiwać od siebie, od tych, których
mantyczna powinna być traktowana jako forma kochają, i od związków miłosnych. Rozbudo-
przywiązania. Wczesne, dziecięce style przy- wując model Shavera i Hazan (1988), uznali-
wiązania powinny wywierać wpływ na przywią- śmy (Hatfield i Rapson, 1996), że schematy
zanie w wieku dojrzałym. Na przykład dzieci miłości zależą od tego, (1) jak ludzie się czują,
mają szansę na bezpieczne przywiązanie się do gdy doświadczają bliskości i/lub zachowują
matek, jeśli pozwala się im na okazywanie przy- niezależność, i (2) jak bardzo pragną się zaan-
wiązania oraz niezależności. Takie dzieci po- gażować w romantyczny związek. Ci, którzy są
winny wyrosnąć na obdarzonych poczuciem zainteresowani romantycznymi związkami,
bezpieczeństwa dorosłych, którzy czują się do- należą do jednego z czterech typów: „bez-
brze, gdy łączy ich z drugą osobą intymny zwią- piecznych" (którzy dobrze się czują zarówno
zek, potrafią ufać tym, na których im zależy, i są wtedy, gdy doświadczają bliskości, jak i wtedy,
w stanie na nich polegać. Dzieci charakteryzu- gdy zachowują niezależność); „pragnących
ją się lękowo-ambiwalentnym stylem przywią- zbliżenia" (którzy dobrze się czują, doświad-
zania, jeśli nauczyły się, by nie odstępować od czając bliskości, ale obawiają się zbytniej nie-
matki i być zależne, lub strachu przed stlamsze- zależności); „nieśmiałych" (którzy obawiają
niem i zniewoleniem - albo też obu tych po- się zbytniej bliskości, ale dobrze się czują, za-
staw. Takie dzieci wyrastają na lękowych/ambi- chowując niezależność); i „zmiennych" (którzy
walentnych dorosłych, którzy łatwo się zako- źle się czują, zarówno doświadczając bliskości,
chują, poszukują skrajnej bliskości i panicznie jak i zachowując niezależność). Oczywiście
boją się porzucenia. Ich romanse zazwyczaj są zdarzają się również ludzie niezainteresowani
krótkotrwałe. Dziecko, u którego ukształtował związkami - na przykład „niepewni" (którzy
się unikający styl przywiązania (które wcześnie interesują się związkami tylko wówczas, gdy
doświadczyło emocjonalnego porzucenia), mo- one są niemal pozbawione problemów) i „nie-
że się stać unikającym dorosłym, źle znoszącym zainteresowani" (których w ogóle nie interesu-
zbytnią bliskość i mającym trudności z polega- ją związki, niezależnie od tego, czy pojawiałyby
niem na innych. Autorzy zgromadzili liczne do- się w nich problemy, czy też nie).
wody potwierdzające tę tezę.
Wskazaliśmy (Hatfield i Rapson, 1996), że
Ostatnio toczyły się dyskusje na temat te- ludzkie schematy miłości determinuje wiele
go, czy dziecięce doświadczenia przywiązania czynników. Częściowo (jak twierdzili przed-
mają silny wpływ na style przywiązania obser- stawiciele teorii przywiązania) schematy te są
wowane u dorosłych (Waters, Treboux, Cro- kształtowane przez wczesne przeżycia dzieci
well, Merrick i Albersheim, 1995; Zimmer- i dlatego bywają stosunkowo trwałe. Do pew-
mann, Fremmer-Bombik, Sprangler i Gross- nego stopnia schematy miłości się zmieniają,
mann, 1997). Na przykład w jednym z badań kiedy ludzie wchodzą w kolejne fazy rozwojo-
Lewis, Feiring i Rosenthal (2000) śledzili roz- we. Na przykład, kiedy młodzież dorasta, sta-
wój dzieci od niemowlęctwa do ostatniej fazy je się zazwyczaj bardziej pewna swojej zdolno-
okresu dorastania. Nie stwierdzili żadnej ści do integrowania bliskości i niezależności
spójności w klasyfikacji przywiązania! (Erikson, 1982). Częściowo zaś schematy mi-
W każdym razie psychologowie społeczni łości zmieniają się wraz z doświadczeniami.
interesowali się wpływem schematów poznaw- Zależnie od swoich romantycznych przeżyć lu-
824 PSYCHOLOGIA EMOCJI
dzie stają się bardziej (lub mniej) zdolni do ra- ścią - zob. Bartholomew i Horowitz, 1991; Ja-
dzenia sobie ze stresami towarzyszącymi cobs, Berscheid, Hatfield, 1971).
związkom miłosnym. Wreszcie, ludzie od-
miennie reagują w różnego rodzaju związ- Zależność i brak
kach. Na przykład ta sama osoba nie odstępu- poczucia bezpieczeństwa
je od chłodnego i zachowującego rezerwę Liczni teoretycy zaobserwowali, że ludzie za-
partnera, ale staje się bojaźliwa w relacji leżni od innych i niemający poczucia bezpie-
z partnerem, który próbuje ją stłamsić (Na- czeństwa (lub uwikłani w związki pobudzające
pier, 1977). takie uczucia) są szczególnie podatni na na-
Skala Schematów Miłości została skonstru- miętną miłość. Berscheid i jej współpracowni-
owana do wyodrębniania ludzi mających okre- cy (Fei i Berscheid, 1977) stwierdzili, że na-
ślony schemat miłości - jeden z wielu schema- miętna miłość, zależność i brak poczucia bez-
tów tego uczucia (Hatfield i Rapson, 1996). Psy- pieczeństwa są ściśle powiązane. Kiedy ludzie
chologowie społeczni zgromadzili liczne przeżywają namiętną miłość, uświadamiają
dowody potwierdzające tezę, że schematy miło- sobie swoją silną zależność od ukochanych
ści wywierają silny wpływ na tworzenie, podtrzy- osób i ta świadomość sprawia im ból; zależ-
mywanie i kończenie związków romantycznych ność w naturalny sposób powoduje brak po-
i seksualnych (zob. Hatfield i Rapson, 1996, czucia bezpieczeństwa. W pomysłowym eks-
gdzie można znaleźć przegląd tych badań). perymencie Berscheid, Graziano, Monson
i Dermer (1976) znaleźli wyraźne dowody na
poparcie takich twierdzeń.
CZYNNIKI POPRZEDZAJĄCE
Lęk
MIŁOŚĆ NAMIĘTNA
Wielu teoretyków, poczynając od Freuda
Jeżeli miłość namiętna jest zakorzeniona (1910/1953), utrzymywało, że miłość namiętna
w dziecięcymi przywiązaniu, to niektórzy lu- jest podtrzymywana przez lęk i strach (zob.
dzie, postawieni w pewnego rodzaju sytu- też: Hatfield, 1971; Hatfield i Rapson, 1987;
acjach, powinni być szczególnie podatni na na- Carlson i Hatfield, 1992). Wydaje się to zrozu-
miętność. Wszystko, co sprawia, że dorośli czu- miałe - namiętną miłość i lęk łączy bliskie po-
ją się tak bezradni i zależni jak w dzieciństwie krewieństwo, zarówno na poziomie neuroana-
- wszystko, co sprawia, że boją się rozstania tomicznym, jak chemicznym (Kapłan, 1979;
i straty - powinno pogłębiać ich namiętne pra- Liebowitz, 1983). Badacze wykazali, że osoby
gnienie zjednoczenia się z innymi. Istnieją często odczuwające lęk są szczególnie skłonne
pewne dowody potwierdzające te domysły. do poszukiwania namiętnych związków miło-
snych (Solomon i Corbit, 1974; Peele, 1975).
Niskie poczucie własnej wartości Na przykład w serii badań Hatfield i współpra-
Reik (1949) jako jeden z pierwszych postawił cownicy (1989) wykazali, że dorastająca mło-
tezę, że ludzie są bardziej skłonni poddać się dzież o europejskim, chińskim, japońskim, ko-
namiętnej miłości, kiedy ich poczucie własnej reańskim i mieszanym pochodzeniu, przeży-
wartości jest zagrożone. Hatfield (1965) prze- wająca chwilowy lub trwały lęk, była
prowadziła eksperyment, by zweryfikować hi- szczególnie podatna na miłość namiętną.
potezę, że kiedy poczucie własnej wartości ba-
danych jest naruszone, powinni być oni wyjąt- Poczucie braku czegoś ważnego
kowo otwarci na miłość i czułość oferowane Psychologowie społeczni stwierdzili, że inten-
przez innych. Jak przewidywano, kobiety, któ- sywna depiywacja przygotowuje grunt dla na-
rych poczucie własnej wartości było zagrożo- miętnej miłości. Stephan, Berscheid i Hatfield
ne, miały największy pociąg do potencjalnych (1971) weryfikowali prostą hipotezę, że kiedy
romantycznych partnerów. (Inni teoretycy ludzie są pobudzeni seksualnie, ich wyobraźnia
również stwierdzili powiązanie między niskim zaczyna działać i wkrótce oszałamiające fanta-
poczuciem własnej wartości a namiętną miło- zje ożywiają monotonną rzeczywistość. Bada-
MIŁOŚĆ I PROCESY PRZYWIĄZANIA 825
cze zakładali, że mężczyźni odczuwający pobu- pozytywne cechy, jak euforia, podniecenie,
dzenie seksualne są bardziej skłonni do trakto- śmiech i zadowolenie. (Podobne wyniki uzy-
wania kobiet jako obiektów seksualnych. Dla- skali Davis i Todd, 1982; Fitness i Fletcher,
tego powinni wykazywać tendencję do wyol- 1993; oraz Marston, Hecht i Robers, 1987).
brzymiania dwóch cech swoich partnerek: ich 2. Poczucie bycia rozumianym i akcepto-
seksualnej atrakcyjności oraz ich gotowości wanym Kiedy kobiety i mężczyźni są za-
płciowej. Jak się okazało, psychologowie się nie kochani, czasami czują, że są w pełni rozu-
mylili. Im bardziej podnieceni byli mężczyźni, miani, kochani i akceptowani przez drugą
tym piękniejsze wydawały im się partnerki. Po- osobę.
za tym, im bardziej odczuwali podniecenie, tym 3. Dzielenie poczucia zjednoczenia Osoby
bardziej byli skłonni zakładać, że partnerki zakochane mogą mieć poczucie zjednocze-
okażą gotowość płciową. Niepodnieceni męż- nia z ukochaną osobą.
czyźni oceniali swoje ewentualne partnerki ja- 4. Doświadczanie poczucia bezpieczeństwa
ko dosyć „miłe" kobiety. Podnieceni mężczyźni Osoby zakochane czują się bezpieczne i spo-
podejrzewali, że kobiety są prawdopodobnie kojne w obecności osoby, którą kochają.
„kochliwe", „niemoralne", „rozwiązłe", „chęt- 5. Przekraczanie ograniczeń. Zakochani
ne", „zepsute" i „wyzbyte zahamowań". niekiedy potrafią przekraczać swoje do-
tychczasowe ograniczenia.
6. Korzystny wpływ na układ odporno-
SKUTKI NAMIĘTNEJ MIŁOŚCI ściowy. Smith i Hokland (1988) podejrze-
wali, że miłość przynosi ludziom korzyści.
W poprzednich podrozdziałach, poświęco- Aby to sprawdzić, przeprowadzili wywiady
nych korzeniom namiętnej miłości, przedsta- ze studentami duńskich college'ów. Zada-
wiliśmy nieco posępny jej obraz. Skupiliśmy wali im między innymi następujące pytania:
się na zachwianym poczuciu własnej wartości, Czy są zakochani? Czy ich uczucia są od-
zależności i braku poczucia bezpieczeństwa, wzajemniane? Jak bardzo czują się szczęśli-
które sprawiają, że ludzie łakną miłości. Tu wi? Czy są zdrowi? Kiedy studenci byli za-
natomiast chcemy wskazać, że kiedy ludzie zy- kochani i wiedzieli, że ich uczucia są odwza-
skują miłość (lub wyobrażają sobie, że mogą ją jemniane, byli w doskonałej formie. Byli
zyskać), przeżywają głębokie szczęście i pod- pewni siebie, odprężeni i szczęśliwi, a przy
niecenie. Czemu ludzie tęskniliby za miłością, tym byli okazami zdrowia (nie cierpieli na
gdyby osiągnięcie tego stanu nie sprawiało im żadne bóle gardła ani przeziębienia). Kiedy
przyjemności? laboranci pobrali próbki krwi badanych stu-
dentów i zbadali aktywność białych krwinek
Zalety namiętnej miłości mających działanie cytotoksyczne (tak
Ku naszemu zdziwieniu udało nam się odna- zwanych naturalnych zabójców), stwierdzili,
leźć niewiele analiz i badań eksperymentalnych że aktywność tych krwinek u osób zakocha-
dokumentujących rozkosze namiętnej miłości; nych była niezwykle niska. Układ odporno-
ściowy zakochanych był bardzo silny. Nato-
mimo to wywiady z osobami zakochanymi oraz
miast kiedy studenci przeżywali stresy zwią-
dane zaczerpnięte z literatury pięknej wskazu-
zane z nieodwzajemnioną miłością, byli
ją, że zakochani osiągają co najmniej sześć ko-
narażeni na ryzyko. Podawali, że czują na-
rzyści z namiętnej miłości:
pięcie i przygnębienie, byli również szcze-
gólnie narażeni na bóle gardła i przeziębie-
1. Chwile miłosnego uniesienia. Kiedy mi-
nia. Wielu z nich piło alkohol (w każdym
łość się spełnia, osoby zakochane przeżywa-
razie mieli objawy kaca). Co gorsza, aktyw-
ją chwile namiętnej rozkoszy. Fehr (1993)
ność białych krwinek o działaniu cytotok-
poprosiła młode kobiety i młodych męż- sycznym była u nich podwyższona, co stano-
czyzn z Australii i ze Stanów Zjednoczonych wiło oznakę, że system odpornościowy pró-
o wymienienie cech, które kojarzą im się buje zwalczyć chorobę.
z miłością. Ludzie zwykle wymieniali takie
826 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Morris utrzymuje, że po narodzinach dziecka Wzorzec oddychania charakteryzuje się niską czę-
matki instynktownie próbują mu stworzyć po- stotliwością oraz równomiernym i regularnym ryt-
828 PSYCHOLOGIA EMOCJI
mem; usta są lekko przymknięte, a rozluźnione war- odwraca główkę, chcąc obniżyć poziom otrzy-
gi układają się w lekki uśmiech. Mięśnie twarzy mywanej stymulacji, młoda matka może wpaść
i mięśnie przeciwdziałające sile ciążenia są bardzo w panikę: „Dziecko mnie nie lubi. Co złego
rozluźnione, oczy otwarte i odprężone, a głowa nie- zrobiłam?" Może natrętnie narzucać się nie-
co pochylona w bok. Postawa ciata wskazuje na zbli- mowlęciu, szukając uspokojenia, ale takie za-
żanie się. Wydawanie dźwięków obejmuje nucenie chowanie dodatkowo przytłacza dziecko. Oj-
przypominające brzmieniem kołysankę (s. 6). ciec, próbując bawić się z dzieckiem, może je
wystraszyć przez nadmierny hałas i zbyt gwał-
Behawioralne wskaźniki miłości towne ruchy. Albo też rodzice poświęcają nie-
Antropolog Eibl-Eibesfeldt (1987) w książce mowlęciu zbyt mało uwagi. Bywają znudzeni,
Miłość i nienawiść zauważa, że u naczelnych niezainteresowani nim lub roztargnieni. Cza-
matki i młode w pewnych charakterystycznych sami są wyczerpani prowadzeniem domu i pra-
zachowaniach ujawniają bliską więź, która je cą zawodową. Na ogół niemowlęta reagują na
łączy. U ludzi niemowlę i jego matka wyrażają taki brak zainteresowania, próbując uaktywnić
wzajemne uczucia w bardzo podobny sposób. opiekunów. Jeśli okazuje się to niemożliwe,
Dorosłe kobiety i dorośli mężczyźni we wszyst- w końcu całkowicie się wycofują. Należy się
kich kulturach nie potrafią się powstrzymać spodziewać, że natrętność lub obojętność ro-
przed wyrażaniem miłości przyjacielskiej w ta- dziców wywrze silny wpływ na strategie radze-
ki sam sposób, jak robili to w niemowlęctwie. nia sobie przez dzieci w późniejszych związ-
Na przykład nowo narodzone dzieci rytmicz- kach miłosnych. Takie doświadczenia kształtu-
nie poruszają głową, odwracając ją raz w jed- ją ich skłonność i gotowość do szukania
ną, raz w drugą stronę, gdy sięgają po matczy- bliskości z innymi, jak również zdolność do
ne sutki. Dorosły, żartobliwie bawiąc się z uko- harmonizowania bliskości i dystansu, intymno-
chaną osobą, często używa ruchów, gestów ści i niezależności.
i rytmów z odległej przeszłości - trzymając
w dłoniach głowę ukochanej czy ukochanego
lub z głową przechyloną na bok ocierając się
ustami o jej/jego policzek. Eibl-Eibesfeldt ob- WNIOSKI
razowo ilustruje całowanie się, wzajemne kar-
mienie i obejmowanie, które tworzą więź mię-
dzy ludźmi. Reasumując, badacze stwierdzili, że zarówno
miłość namiętną, jak przyjacielską można
w pewnym stopniu zrozumieć, badając do-
DOSTROJENIE RODZICA I DZIECKA świadczenia dotyczące przywiązania między
matką a dzieckiem, na których oba te rodzaje
Matki i ojcowie różnią się stopniem dostroje- miłości są oparte. Badacze zajmujący się miło-
nia do rytmów niemowlęcia. Zwykle zarówno ścią namiętną skupili się na przywiązaniu nie-
matka, jak i dziecko sprawują kontrolę nad mowlęcia do matki jako na prototypie póź-
wzajemną interakcją. Potrzeby niemowlęcia niejszego namiętnego przywiązania; badacze
muszą kształtować ogólną strukturę interak- zainteresowani miłością przyjacielską skon-
cji; matka może jedynie regulować tempo in- centrowali się na przywiązaniu rodziców do
terakcji. Jeśli przyspiesza, to obniża poziom niemowląt jako na prototypie przyjacielskiego
komunikacji niemowlęcia; jeżeli zwalnia, mo- przywiązania. Oczywiście w związkach miło-
że oczekiwać wyższego poziomu komunikacji snych partnerzy mogą się darzyć zarówno mi-
i większego zaangażowania (Stern, 1974). łością namiętną, jak i przyjacielską. W niniej-
Czasem rodzice nie potrafią się dostoso- szym rozdziale dokonaliśmy przeglądu badań
wać do potrzeb niemowlęcia. Kiedy niemowlę potwierdzających owe tezy.
MIŁOŚĆ I PROCESY PRZYWIĄZANIA 829
LITERATURA
Ainsworth, M. D. S. (1989). Attachments beyond infan- Davis, K. E., Todd, M. J. (1982). Friendship and love re-
cy. American Psychologist, 44, 7 0 9 - 7 1 6 . lationships. W: K. E. Davis (red.), Advances in de-
Angier, N. (1991,22 stycznia). A potent peptide prompts scriptke psychology (t. 2, s. 79-122). Greenwich,
an urge to cuddle. The New York Times, B5-B8. CT: JAI Press.
Bartholomew, K., Horowitz, L. M. (1991). Attachment Eibl-Eibesfeldt, I. (1987). Miłość i nienawiść. Warszawa:
styles among young adults: A test of a four-category PIW.
model. Journal of Personality and Social Psycholo- Erikson, E. (1982). The life cycle completed: A review.
gy, 61, 226-244. New York: Norton.
Beach, S. R. H„ Sandeen, E. E„ 0'Leary, K. D. (1990). Fehr, B. (1993). How do I love thee?: Let me consult my
Depression in marriage. New York: Guilford Press. prototype. W: S. Duck (red.), Understanding rela-
Bell, S. (1902). A preliminary study of the emotion of tionship processes: Vol 1. Individuals in relation-
love between the sexes. American Journal of Psy- ships (s. 87-120). Newbury Park, CA: Sage.
chology, 13, 325-354. Fei, J., Berscheid, E. (1977). Perceived dependency, in-
Berscheid, E. (1983). Emotion. W: H. H. Kelley, E. Ber- security, and love in heterosexual relationships: The
scheid, A. Christensen, J. H. Harvey, T. L. Huston, eternal triangle. Praca niepublikowana, University of
G. Levinger, E. McCIintock, L. A. Peplau, D. R. Peter- Minnesota.
son (red.), Close relationships (s. 110-168). New Fiske, S. T., Taylor, S. E. (1984). Social cognition.
York: Freeman. Reading, MA: Addison-Wesley.
Berscheid, E., Fei, J. (1977). Romantic love and sexual Fitness, J., Fletcher, G. J. 0. (1993). Love, hate, anger,
jealousy. W: G. Clanton, L. G. Smith (red.), Jealousy and jealousy in close relationships: A prototype and
(s. 101-114). Englewood Cliffs, NJ: Prentice-Hall. cognitive appraisal analysis. Journal of Personality
Berscheid, E., Graziano, W., Monson, T., Dermer, M. and Social Psychology, 65, 9 4 2 - 9 5 8 .
(1976). Outcome dependency: Attention, attribution, Freud, S. (1953). Contributions to the psychology of love:
and attraction. Journal of Personality and Social A special type of choice of objects made by men.
Psychology, 34, 978-989. Przekład: J. RMere. W: E. Jones (red.), Sigmund
Berscheid, E., Hatfield, E. (1978). Interpersonal attrac- Freud: Collected papers (t. 4, s. 1 9 2 - 2 0 2 ) . New
tion (wyd. II). Reading, MA: Addison-Wesley. York: Basic Books. (Pierwsza publikacja w 1910).
Bloch, S„ Orthous, P., Santibańez-H„ G. (1987). Effector Gadpaille, W. (1975). The cycles of sex. New York:
patterns of basie emotions: A psychophysiological Scribner's.
method for training actors. Journal of Social and Hatfield, E. (1965). The effect of self-esteem on roman-
Biological Structures, 10,1-19. tic liking. Journal of Experimental Social Psycholo-
Bloom, B. L„ White, S. W., Asher, S. J. (1979). Marital gy, 1,184-197.
disruption as a stressful life event. W: G. Levinger, Hatfield, E. (1971). Passionate love. W: B. I. Murstein
O. C. Moles (red.), Divorce and separation (red.), Theories of attraction and love (s. 8 5 - 9 9 ) .
(s. 184-200). New York: Basic Books. New York: Springer.
Bowlby, J. (1969). Attachment and loss: l/o/. 1. Attach- Hatfield, E., Brinton, C„ Cornelius, J. (1989). Passionate
ment. New York: Basic Books. love and anxiety in young adolescents. Motmtion
Bowlby, J. (1973). Affectional bonds: Their naturę and and Emotions, 73, 271-289.
origin. W: R. Weiss (red.), Loneliness: The expe- Hatfield, E., Cacioppo, J., Rapson, R. (1994). Emotional
rience of emotional and social isolation (s. 3 8 - 5 2 ) . contagion. New York: Cambridge University Press.
Cambridge, MA: MIT Press. Hatfield, E., Rapson, R. L. (1987). Passionate love/sexu-
Bowlby, J. (1980). Attachment and loss: Vol. 3. Loss: al desire: Can the same paradigm explain both? Ar-
Sadness and depression. New York: Basic Books. chives of Sexual Behavior, 16, 2 5 9 - 2 7 8 .
Caldwell, J. D., Jirikowski, G. F., Greer, E. R., Pedersen, Hatfield, E., Rapson, R. L. (1993). Love, sex, andintima-
C. A. (1989). Medial preoptic area oxytocin and fe- cy: Their psychology, biology, and history. New
male sexual receptivity. Behavioral Neuroscience, York: HarperCollins.
103, 655-662. Hatfield, E., Rapson, R. L. (1996). Love and sex: Cross-
Caplan, L. (1984, 2 lipca). Annals of law: The insanity -cultural perspectives. Needham Heights, MA: Allyn
defense. The New Yorker, 45-78. & Bacon.
Carlson, J. G., Hatfield, E. (1992). Psychology of emo- Hatfield, E., Schmitz, E., Cornelius, J., Rapson, R. L.
tion. Fort Worth, TX: Harcourt Brace Jovanovich. (1988). Passionate love: How early does it begin?
Clanton, G., Smith, L. G. (red.). (1987). Jealousy. Lan- Journal of Psychology and Human Sexuality, 1,
ham, MA: University Press of America. 35-52.
830 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Hatfield, E., Sprecher, S. (1986). Measuring passionate Shaver,.P. R., Hazan, C. (1988). A biased overview of the
love in intimate relations. Journal of Adolescence, 9, study of love. Journal of Social and Personal Rela-
383-410. tionships, 5, 474-501.
Jacobs, L., Berscheid, E„ Hatfield, E. (1971). Self- Shaver, P. R„ Wu, S„ Schwartz, J. C. (1991). Cross-cul-
-esteem and attraction. Journal of Personality and tural similarities and differences in emotion and its
Social Psychology, 17, 8 4 - 9 1 . representation: A prototype approach. W: M. S. Clark
Kapłan, H. S. (1979). Disorders of sexual desire. New (red.), Review of personality and social psychology
York: Simon & Schuster. (t. 13, s. 175-212). Newbury Park, CA: Sage.
Lewis, M„ Feiring, C., Rosenthal, S. (2000). Attachment Smith, D. F., Hokland, M. (1988). Love and salutogenesis
over time. Child Development. in late adolescence: A preliminary investigation. Psy-
Liebowitz, M. R. (1983). The chemistry of love. Boston: chology: A Journal of Human Behavior, 25, 4 4 - 4 9 .
Little, Brown. Solomon, R. L., Corbit, J. D. (1974). An opponent pro-
MacLean, P. D. (1986). Ictal symptoms relating to the cess theory of motivation: I. The temporal dynamics
naturę of affeets and their cerebral substrate. W: of affect. Psychological Review, 81,119—145.
R. Plutchik, H. Kellerman (red.), Emotion: Theory, re- Solsberry, V., Krupnick, J. (1984). Adults' reactions to
search, and experience. Vol. 3. Biological founda- bereavement. W: M. Osterweis, F. Solomon, M. Green
tions of emotion (s. 61-90). New York: Academic (red.), Bereavement: Reactions, consequences, and
Press. care (s. 47-68). Washington, DC: National Academy
Marston, P. J,, Hecht, M. L., Robers, T. (1987). „True love Press.
ways": The subjective experience and communica- Stephan, W., Berscheid, E„ Hatfield, E. (1971). Sexual
tion of romantic love. Journal of Social and Personal arousal and heterosexual perception. Journal of Per-
Relationships, 4, 387-407. sonality and Social Psychology, 20, 9 3 - 1 0 1 .
Means, J. (1991). Coping with a breakup: Negative Stern, D. N. (1974). Mother and infant at play: The dyadic
mood regulation expectancies and depression follo- interaction involving facial, vocal, and gaze behavior.
wing the end of a romantic relationship. Journal of W: M. Lewis, L. A. Rosenblum (red.), The effect ot
Personality and Social Psychology, 60, 3 2 7 - 3 3 4 . the infant on its caregmr (s. 105-121). New York:
Money, J. (1980) Love and love sickness. Baltimore: Wiley.
Johns Hopkins University Press. Sternberg, R. J. (1988). Triangulating love. W: R. J. Stern-
Morris, D. (1971). Intimate behaviour. London: berg, M. L. Barnes (red.), The psychology of love
Triad/Grafton Books. (s. 119-138). New Haven, CT: Yale University Press.
Napier, A. Y. (1977). The rejection-intrusion pattern: Stroebe, W., Stroebe, M. S. (1987). Bereavement and
A central family dynamie. Praca niopublikowana, health: The psychological and physical consequen-
University of Wisconsin. ces of partner loss. New York: Cambridge Universi-
Pedersen, C. A., Caldwell, J. D., Jirikowski, G., Insel, T. R. ty Press.
( 1 9 9 1 , 1 9 - 2 2 maja). Oxytocin in maternal, sexual and Tennov, D. (1979). Love and limerence. New York: Stein
social behaviors. Odczyt przedstawiony na zebraniu & Day.
New York Academy of Sciences. Arlington, VA. Waters, E., Treboux, D., Crowell, J„ Merrick, S., Albers-
Peele, S. (Wb).Love and addiction. New York: Taplinger. heim, L. (1995, kwiecień). From the Strange Situ-
Perlman, D., Peplau, L. A. (1981). Toward a social psy- ation to the Adult Attachment lnterview: A 20-year
chology of loneliness. W: S. Duck, R. Gilmour (red.), longitudinal study of attachment security in infancy
Personal relationships: l/o/. 3. Personal relation- and early adulthood. Plakat przedstawiony na odby-
ships in disorder (s. 31-56). London: Academic wającym się co dwa lata zjeździe Society for Re-
Press. search in Child Development, Indianapolis, IN.
Plutchik, R. (1980). Emotion: A psychoevolutionary syn- Zimmermann, P., Fremmer-Bombik, E., Sprangler, G.,
thesis. New York: Harper & Row. Grossmann, K. E. (1997). Attachment in adoles-
Reik, T. (1949). Of love andlust. New York: Farrar, Straus. cence: A longitudinal perspective. W: W. Kopps,
Rosenblum, L. A., Plimpton, E. H. (1981). The infanfs ef- J. B. Hoeksema, D. C. van den Boom (red.), Deve-
fortto cope with separation. W: M. Lewis, L. Rosen- lopment of interaction and attachment: Traditional
blum (red.), The uncommon child (s. 225-257). and non-traditional approaches (s. 2 8 1 - 2 9 1 ) . A m -
New York: Plenum Press. sterdam, The Netherlands: North Holland.
PODEJŚCIA DO ROZUMIENIA SZCZĘSCIA
UWAGI KOŃCOWE
POD7IĘKOWANIA
TABELA 42 1
Cztery pojęcia szczęścia.
e)
Wysoki
Cieszcie się i radujcie w owym dniu. (Łk, 6,23) Jeśli to zdanie jest stuszne, a szczęście to owocna
działalność, w takim razie czynne życie jest najlepsze
(Arystoteles, Polityka, ks. VII, 1325 b 14)
Czymże więc jest szczęśliwe życie? Wolnością Do Numicjusza: niczemu się nie dziwić - to jedynie
od trosk i nieprzerwaną spokojnością. (Seneka, daje szczęście i spokój ducha. (Horacy, List VI)
List XCII)
SZCZĘŚCIE 833
organizacji. Owe zasady mają charakter biolo- poziomach hierarchii układy biologiczne dzielą
giczny, społeczny lub psychologiczny i niemal się na „częściowe instynkty" i podstawowe reak-
zawsze stanowią połączenie wszystkich tych cje, takie jak stałe wzorce działania. Podobne
rodzajów. Zasady biologiczne są kodowane uwagi można sformułować w odniesieniu do
genetycznie; zasady społeczne są utrwalone społecznych i psychologicznych systemów za-
w normach, symbolach oraz innych artefak- chowania.
tach kulturowych; a zasady psychologiczne to Rycina 42.1 ilustruje także różne stopnie
schematy poznawcze lub struktury wiedzy. Za- złożoności organizacji systemów behawioral-
sady biologiczne i społeczne stanowią odległe nych - systemy biologiczne, psychologiczne
przyczyny zachowania; zasady psychologiczne i społeczne oddziałują na siebie zarówno
to wytwór biologicznych i społecznych czynni- w poziomie (na tym samym poziomie złożono-
ków determinujących oraz wynik konkretnych ści), jak i w pionie (na różnych poziomach zło-
doświadczeń jednostki i warunków, w jakich żoności), by wytworzyć rzeczywiście podejmo-
się ona znajduje w danym momencie. wane zachowanie. Oczywiście hierarchie sys-
Systemy zachowania są hierarchicznie temów, przedstawione na rycinie 42.1, są
uporządkowane, co ilustrują piramidy przed- abstrakcjami - podobnie jak wklęsła i wypukła
stawione na rycinie 42.1. Przyjrzyjmy się ukła- strona łuku, mogą być wyodrębnione w teorii,
dom biologicznym, odwzorowanym na rycinie ale nie w praktyce.
przez pierwszą piramidę. Jednym z najlepszych sposobów zilustro-
Systemy biologiczne o wysokim poziomie wania relacji między szczęściem a systemami
uporządkowania lub złożoności („instynkty", zachowania jest przykład historyczny, a kon-
takie jak przywiązanie, rozmnażanie się i agre- kretnie analiza eudajmonii dokonana przez
sja) przyczyniają się mniej lub bardziej bezpo- Arystotelesa (1982). Rozważmy następujący
średnio do przetrwania gatunku. Na niższych cytat:
POZIOMY ORGANIZACJI
I. System nadrzędny
(Jednostka nadrzędna)
II. System
Każda istota żyjąca zdaje się też mieć swoistą swo- społeczne; a mówiąc metaforycznie, ostatecz-
ją przyjemność, tak jak ma swoistą swoją funkcję: nym celem społeczeństwa - tak jak gatunku -
przyjemność ta bowiem odpowiada owej funkcji. jest przetrwanie. Przetrwanie społeczeństwa
Można się o tym przekonać, biorąc pod uwagę po- zależy od osiągnięcia wielu celów cząstkowych,
szczególne gatunki istot żyjących; gdyż inna jest które są odmienne w różnych społeczeń-
przyjemność właściwa koniowi, inna psu, inna czło- stwach. Istotny jest fakt, że społeczeństwo jako
wiekowi; i zgodnie z tym mówi Heraklit, że osioł wy- cnotliwe definiuje zachowania niezbędne do
bierze raczej siano niż złoto; bo osty przedkładają to, swojego przetrwania, a jako występki potępia
co mogą zjeść, nad złoto. (Etyka nikomachej- te zachowania, które są szkodliwe. Tak więc
s/ra,1176a3). osoba poddana prawidłowemu procesowi so-
cjalizacji - która uwewnętrzniła cele i wartości
Ujmując to w naszych kategoriach, różne ga- społeczne - łączy szczęście z cnotliwym działa-
tunki wytworzyły charakterystyczne dla siebie niem. W skrajnych wypadkach prawdziwe
systemy zachowania, które - jeśli funkcjonują szczęście bywało zrównywane z cnotą - to zna-
właściwie - przyczyniają się do przetrwania czy życie szczęśliwe i cnotliwe uznawano za
zwierzęcia, a ostatecznie do przetrwania gatun- tożsame, ponieważ ze społecznego punktu
ku. Podstawowe reakcje, które sprzyjają prze- widzenia oba są najlepszymi sposobami życia.
trwaniu, są zwykle doświadczane jako sprawia- Arystoteles wyszydzał tę „tezę o tożsamo-
jące przyjemność - na przykład słodki smak ści" (stawiającą znak równości między szczę-
dojrzałych owoców, rozkosz orgazmu. Reakcje ściem i cnotą), formułując następującą oczywi-
te się łączą, tworząc bardziej złożone systemy stą ripostę: „Ci zaś, co utrzymują, że człowiek,
zachowania, jak to przedstawia rycina 42.1. który znosi tortury i na którego spadł jakiś cięż-
Kiedy takie systemy funkcjonują właściwie, ki cios, jest szczęśliwy, jeśli tylko jest cnotliwy
można rzec, iż zwierzę jest szczęśliwe (zob. No- [...] mówią od rzeczy" (Etyka nikomachejska,
vak i Suomi, 1988, gdzie opisano zastosowanie 1153 b 19). Mimo to - jak się przekonaliśmy -
tej zasady w odniesieniu do dobrego samopo- uważał cnotę za konieczny, chociaż niewystar-
czucia naczelnych nienależących do gatunku czający warunek szczęścia. Bertrand Russell
Homo sapiens sapiens). (1945; 1950) wyśmiewał nawet tę umiarkowaną
Właściwie funkcjonujące systemy biolo- tezę. Czynienie z cnoty koniecznego warunku
giczne przyczyniają się do odczuwania szczę- szczęścia - twierdził - „przemawia do szacow-
ścia przez ludzi, ale nie są warunkiem wystar- nych ludzi w wieku średnim i było przez nich
czającym. Jesteśmy zwierzętami społecznymi, stosowane [...] w celu tłumienia żarliwości i en-
które nie potrafiłyby przetrwać poza społe- tuzjazmu młodych" (1945, s. 173). Russell wią-
czeństwem. Szczęście u ludzi musi więc zał szczęście przede wszystkim z psychologicz-
uwzględniać zarówno społeczne, jak biolo- nymi systemami zachowania.
giczne systemy zachowania. Jeszcze raz zacy- Systemy psychologiczne to wzorce zacho-
tujmy Arystotelesa (1982): wania pomagające zachować i wzmocnić Ja
człowieka (przeciwstawione gatunkowi lub spo-
Rozkoszom cielesnym może oddawać się byle kto - łeczeństwu). Ja rozumiemy tutaj jako zestaw
nawet niewolnik - w nie mniejszym stopniu niż czło- pojęć lub założeń dotyczących tego, kim jest
wiek najwyżej stojący pod względem etycznym; ale człowiek jako jednostka, oraz relacji między
nikt nie przypisuje niewolnikowi uczestnictwa w szczę- nim a światem. Chociaż korzenie Ja tkwią
śliwości, chyba że zarazem przyznaje mu [odpowied- w biologicznym i społecznym dziedzictwie czło-
ni] udział w życiu. Bo szczęście polega nie na takich wieka, to promowanie Ja często popada w kon-
rozrywkach, lecz [...] na działaniu zgodnym z dzielno- flikt z potrzebami biologicznymi i społecznymi.
ścią etyczną. (Etyka nikomachejska, 1177 a 7). Tak więc męczennik poświęca zdrowie, lub na-
wet życie dla zachowania poczucia Ja, a bun-
„Dzielność etyczna" oznacza tu „cnotę" - townik odrzuca wartości cenione przez społe-
działanie zgodne z dzielnością etyczną to ta- czeństwo na rzecz ustanowionych przez siebie
kie, które w odpowiedni sposób wspiera cele norm. W odpowiednich warunkach wszyscy je-
836 PSYCHOLOGIA EMOCJI
steśmy do pewnego stopnia męczennikami lub dziej podstawowym poziomie wiąże się z reak-
buntownikami, ponieważ ani biologiczne ogra- cjami zwykłe kojarzonymi z prostymi przyjem-
niczenia, ani obyczaje społeczne nie determi- nościami zmysłowymi, takimi jak uśmiech
nują w pełni naszego zachowania. i śmiech. (Pominiemy na razie możliwość, że
szczęście może się łączyć zarówno z nieprzy-
jemnymi, jak i z przyjemnymi działaniami). Na
nieco bardziej złożonym poziomie mówimy
PIĘĆ ODWIECZNYCH KWESTII 0 określonych, ale krótkotrwałych radościach
1 przejawach zadowolenia (na przykład związa-
nych z czytaniem ciekawej książki). Te z kolei
Te obserwacje na temat relacji między szczę- mogą zostać włączone w bardziej trwałe stany
ściem a systemami zachowania pozwalają nam szczęścia (na przykład związanego z pracą czy
się zająć pięcioma kwestiami, które stanowiły rodziną). Zycie pozbawione odczuwania pod-
tradycyjny przedmiot dyskusji (por. Strasser, stawowych przyjemności trudno byłoby uznać
1977; Tatarkiewicz, 1962). za szczęśliwe. Ale - odwrotnie - żeby mógł
Po pierwsze, czy szczęście jest celem powstać stan szczęścia, reakcje zapewniające
samym w sobie, czy też cechą zachowania przelotne przyjemności muszą zostać podpo-
stanowiącego sposób urzeczywistniania rządkowane szerszym systemom zachowania.
innych celów? Na przykład, czy ludzie podej- To znaczy adekwatna analiza szczęścia musi
mują działania, by zaznać szczęścia, czy też są również przebiegać od góry do dołu. Podobny
szczęśliwi, ponieważ angażują się w działania, argument wysunął Skinner (1986), chociaż nie
które pozwalają im osiągać inne cele niż szczę- w odniesieniu do szczęścia jako takiego, ale do
ście (sławę, majątek lub cokolwiek innego)? roli wzmocnienia pozytywnego w uczeniu się
W klasycznym artykule Duncker (1941) prze- i podtrzymywaniu zachowania. Obecnie stosu-
analizował bardzo szczegółowo obie strony tej je się wiele wzmocnień oderwanych od zacho-
kwestii, przynajmniej w odniesieniu do pod- wania mającego dla nas istotne znaczenie, aby
stawowych przyjemności. Nasze stanowisko doznać doraźnej przyjemności; ale te wzmoc-
wynika z tezy, że szczęście wiąże się z właści- nienia, tak jak tanie potrawy barowe, jedynie
wie funkcjonującymi systemami behawioral- pobudzają zmysły, nie dostarczając rzeczywi-
nymi. Ludzie poszukują szczęścia, ale nieko- stego pożywienia.
niecznie dla niego samego. Z punktu widzenia Po trzecie, czy szczęście musi się wią-
zwolenników teorii systemów behawioralnych zać z wartościami? Jak to opisaliśmy wcze-
szczęście stanowi cechę mających istotne zna- śniej, szczęście jest ściśle powiązane ze spo-
czenie, dobrze wykonanych działań. Te działa- łecznymi systemami zachowania i zawartymi
nia są odmienne w wypadku różnych gatun- w nich wartościami. Ale systemy biologiczne
ków, różnych społeczeństw i różnych jedno- i łączące się z nimi dążenia również przyczy-
stek; jeżeli jednak wykluczy się właściwy cel niają się do szczęścia, podobnie jak systemy
lub właściwą funkcję działania, to szczęście to- psychologiczne. Względne znaczenie zasad
warzyszące działaniu wkrótce stanie się puste. biologicznych, społecznych i psychologicznych
Po drugie, czy szczęście stanowi sumę bywa różne, zależnie od osoby i sytuacji. Dla
przelotnych przyjemności (podejście od- hedonisty dominującą rolę odgrywają zasady
dolne), czy też przyjemności przyczyniają biologiczne; dla świętego lub patrioty - zasady
się do szczęścia tylko wtedy, gdy ożywiają społeczne; a dla indywidualisty - zasady psy-
je zasady wyższego rzędu (podejście od- chologiczne. Jednakże ogólnie to zasady spo-
górne)? Z perspektywy teorii systemów beha- łeczne mają najbardziej podstawowe znacze-
wioralnych stanowi to pseudoproblem, ponie- nie. Ludzie rodzą się ze względną „otwarto-
waż zarówno podejście oddolne, jak odgórne ścią na świat", z niewielu silnie rozwiniętymi
jest uprawnione i konieczne, kiedy analiza do- instynktami biologicznymi. Społeczeństwo
tyczy hierarchii. Przyjmując podejście oddol- kształtuje u każdego człowieka drugą naturę,
ne, można stwierdzić, że szczęście na najbar- która w rzeczywistości staje się pierwszą (Ave-
SZCZĘŚCIE 837
rill, 1980; 1997). Indywidualista dążący do sa- równoznaczny ze stanem minimalnych pra-
mospelnienia odrzuca pewne uznawane przez gnień. Przeciwnie - optymalne funkcjonowanie
społeczeństwo wartości na rzecz innych, ale oznacza aktywne i często wywołujące konflikty
tylko socjopaci podporządkowują wszystkie zaangażowanie w świecie. Parafrazując H. L.
wartości społeczne swoim potrzebom biolo- Menckena (1930), jeśli za ideał uznamy spokój
gicznym i psychicznym. W gruncie rzeczy indy- wewnętrzny, to wieprz okaże się szczęśliwszy
widualizm jako taki stanowi wartość, do której niż człowiek, a bakteria szczęśliwsza niż wieprz.
uznawania pewne społeczeństwa zachęcają Wreszcie, czy istnieją absolutne normy
bardziej niż inne. szczęścia, czy też szczęście jest względne
W książce Happy People (Szczęśliwi ludzie) i zależne od osoby oraz od sytuacji? Niewol-
Freedman (1978) szczegółowo opisuje trudno- nik nie może być szczęśliwy, jak utrzymywał
ści, jakie napotkał jego asystent naukowy, Arystoteles, nie potrafi bowiem urzeczywistnić
przeprowadzając wywiady na temat szczęścia. możliwości właściwych racjonalnej, w pełni
Kiedy ludziom zadawano pytania, gdy byli funkcjonującej ludzkiej istocie; podobnie jak,
w grupie, żartowali i trywializowali temat; kie- przypuszczalnie, człowiek niepełnosprawny fi-
dy pytano ich indywidualnie, poważnieli, ale zycznie czy psychicznie. Mamy wystarczające
przestawali mówić. Asystent naukowy doszedł powody, by odrzucić kategoryczną normę Ary-
do wniosku, że byłoby łatwiej pytać ludzi o in- stotelesa (zob. Kraut, 1979). Niestety, obecnie
tymne szczegóły ich życia płciowego niż o to, większość badaczy popada w przeciwną skraj-
co powoduje, iż doświadczają szczęścia. Dla- ność, pozwalając każdemu człowiekowi na defi-
czego tak jest? Naszym zdaniem na to pytanie niowanie szczęścia we własnych kategoriach.
można odpowiedzieć w następujący sposób: Zgodnie z tym rozumowaniem, jeżeli ludzie
szczęście dotyczy naszych najgłębszych dążeń, twierdzą, że są szczęśliwi, to prawdopodobnie
naszych celów, ideałów i kompetencji, które tak jest, cokolwiek miałoby to oznaczać. Jak
trudno zwerbalizować, a nawet gdyby się to twierdzi Grichting (1983): „Nie jesteśmy przy-
udało, większość ludzi czułaby się źle, rozma- gotowani, by trafnie odgadywać, co nasi badani
wiając o nich z obcą osobą. rozumieją przez szczęście" (s. 247). Z perspek-
Po czwarte, czy szczęście polega na spo- tywy teorii systemów behawioralnych szczęście
koju ducha, czy też musi się wiązać z ja- bywa względne, ale względność nie implikuje
kimś konfliktem i walką? Wcześniej odróżni- koniecznie subiektywności, jak twierdzi w swo-
liśmy szczęście rozumiane jako eudajmonia od im sformułowaniu Grichting. Ludzie różnią się
szczęścia pojmowanego jako spokój ducha zdolnościami, a ograniczenia środowiskowe
(zob. tabela 42.1). Relacja między szczęściem stawiają granice osiągnięciom. Kiedy zatem
a systemami behawioralnymi rzuca nieco świa- mówimy o właściwym lub optymalnym funkcjo-
tła na to rozróżnienie. Optymalizacja jednego nowaniu systemów behawioralnych, uwzględ-
systemu zachowania (biologicznego, społecz- niamy odniesienie do zdolności i sytuacji czło-
nego lub psychologicznego) na ogół łączy się wieka, które tworzą obiektywny kontekst dla
z poświęceniem pozostałych. Społeczeństwo oceny szczęścia. To, co optymalne dla jednej
ogranicza nasze skłonności biologiczne, a to, co osoby, a więc sprzyjające szczęściu, nie musi
najbardziej zadowalające z indywidualnego być optymalne dla innej.
(psychicznego) punktu widzenia, może być
sprzeczne ze wspólnym dobrem - czy to biolo-
gicznym, czy społecznym. Nawet w ramach hie-
rarchii systemu (powiedzmy, psychologiczne- DALSZE OBSERWACJE DOTYCZĄCE
go) konflikt często bywa nieunikniony - czło- PODEJŚĆ DO SZCZĘŚCIA OPARTYCH NA
wiek nie może, na przykład, dążyć jednocześnie
do dwóch sprzecznych celów. Ostatecznie za- TEORII SYSTEMÓW BEHAWIORALNYCH
tem szczęście wymaga kompromisu między
Podsumowując, szczęście (eudajmonię) można
rozbieżnymi wymaganiami i dlatego nie można
zdefiniować w kategoriach właściwego lub
go utożsamiać ze spokojem ducha, który jest
optymalnego funkcjonowania systemów beha-
838 PSYCHOLOGIA EMOCJI
dzenia i dokonamy takiej analizy zgodnie oficjalne i nieoficjalne - które pomagają spo-
z owym ujęciem. Poza tym mechanizmy mogą łeczeństwu „funkcjonować". Wewnętrzne me-
być wewnętrzne lub zewnętrzne. Mechanizmy chanizmy społeczne sprzyjają angażowaniu się
„wewnętrzne" są aktywowane jako część domi- w systemy zachowania (biologiczne, psycholo-
nującego systemu zachowania; „zewnętrzne" giczne czy społeczne); zewnętrzne mechani-
natomiast są aktywowane bez względu na ich zmy społeczne dostarczają dóbr i usług nieza-
związek z aktualnym zachowaniem. leżnie od zachowania człowieka.
W Stanach Zjednoczonych teza, że dążenie
do szczęścia stanowi „niezbywalne prawo" (za-
MECHANIZMY BIOLOGICZNE pisana w Deklaracji Niepodległości i uwzględ-
niona w konstytucjach niektórych stanów), do-
Na biologiczne mechanizmy pośredniczące prowadziła do powstania nowej subdyscypliny
składają się procesy fizjologiczne i poznawcze, prawa (Jones, 1953). Nie wszyscy się zgadzają
w takim stopniu, w jakim ich działanie podlega z przekonaniem, że każdy ma prawo dążyć do
wpływowi czynników genetycznych. Biologicz- szczęścia. C. S. Lewis, w artykule opublikowa-
ne mechanizmy szczęścia obejmują między in- nym w „The Saturday Evening Post"
nymi ośrodki przyjemności w mózgu; wyspe- (1963/1982), stwierdził, że „prawo do szczęścia
cjalizowane obwody w lewym płacie czołowym nie ma, moim zdaniem, większego sensu niż
(prawdopodobnie uczestniczące w powstawa- prawo do tego, by mieć więcej niż 180 cm
niu pozytywnych przeżyć emocjonalnych); en- wzrostu lub ojca milionera, czy też prawo do
dorfiny oraz inne naturalnie wytwarzane w or- zagwarantowania sobie dobrej pogody, kiedy
ganizmie opioidy i tym podobne. Takie mecha- tylko mamy ochotę na piknik" (s. 42). Lewis
nizmy fizjologiczne omówiono szczegółowo był szczególnie zaniepokojony tym, jak w imię
w części II tego podręcznika (szczególnie szczęścia usprawiedliwia się niekiedy rozpustę,
w rozdziałach 9-11). Nie będziemy ich tu dalej chciwość i egoizm. Natomiast Murray (1988)
omawiać, powtórzymy jedynie to, co podkre- utrzymuje, że głównym celem rządu jest umoż-
ślaliśmy wcześniej - żeby wzbudzić szczęście, liwianie obywatelom dążenia do szczęścia.
a nie tylko przelotną przyjemność, aktywacja
Różnica między poglądami tych autorów
mechanizmów fizjologicznych musi się łączyć
częściowo opiera się na ich koncepcjach szczę-
z mającymi istotne znaczenie wzorcami reakcji
ścia, a zwłaszcza na omawianym wcześniej wy-
(systemami zachowania). Kiedy aktywuje się je miarze subiektywności-obiektywności (zob.
zewnętrznie (na przykład za pomocą narkoty- tabela 42.1). Dla Lewisa szczęście to niewiele
ków), konkretnym rezultatem często bywa nie- więcej niż dobre samopoczucie, do czego nikt
określone poczucie niezadowolenia, bez nie ma niezbywalnego prawa. Murray zaś
względu na to, jak wielką przyjemność daje uważa, że szczęście jest obiektywnym stanem,
bezpośrednie doświadczenie. najwyższym dobrem - ktokolwiek myli rozpu-
stę z najwyższym dobrem, po prostu nie zna
znaczenia szczęścia. Ale różnica między tymi
MECHANIZMY SPOŁECZNE autorami dotyczy też rodzajów mechanizmów
Analogicznie do mechanizmów biologicznych społecznych, których istnieniu zaprzeczają lub
można zdefiniować mechanizmy społeczne - które popierają. Rodzaje mechanizmów wspo-
jako procesy fizjologiczne i poznawcze, w ta- mniane przez Lewisa (na przykład bycie córką
kim stopniu, w jakim oddziałuje na nie socja- lub synem milionera) są przede wszystkim ze-
lizacja. Jednak dla naszych obecnych celów wnętrzne; rodzaje mechanizmów, które wy-
wygodniej jest skupić się na procesach, które różnia Murray, mają głównie charakter we-
wnętrzny.
zachodzą „na zewnątrz" jednostki, w społe-
czeństwie, niż koncentrować się na jej proce- Zajmując stanowisko wyraźnie zbliżone do
sach wewnętrznych. W szczególności definiu- poglądów Arystotelesa, Murray (1988) twier-
jemy społeczne mechanizmy pośredniczące ja- dzi, że polityka społeczna powinna wspierać
ko organizacje - publiczne i prywatne, tworzenie stowarzyszeń („małych plutonów")
840 PSYCHOLOGIA EMOCJI
jednostek. Najważniejsze z tych małych pluto- tu widzenia bezrobocie - nawet bardziej niż
nów skupiają się wokół rodziny, sąsiedztwa utrata dochodu - wydaje się głównym źródłem
i miejsca pracy. Nawet najmniej utalentowani poczucia nieszczęścia (Oswald, 1997). Jest to
z nas mogą być dobrymi rodzicami, sąsiadami całkowicie zgodne z naszym ujęciem. Bezro-
i pracownikami. I jak wskazują wyniki licznych bocie sygnalizuje człowiekowi, że jego praca
badań empirycznych, szczęścia przysparza nam przestała mieć znaczenie. Ponadto uniemożli-
rodzina, przyjaciele czy praca (Argyle, 1987; wia uczestnictwo w innych mających istotne
Bradburn, 1969; Campbell, Converse i Rod- znaczenie działaniach i wymusza zależność od
gers, 1978; Veenhoven, 1984). Według tego au- opisanych wcześniej zewnętrznych mechani-
tora problem polega na tym, że abyśmy mogli zmów społecznych różnego rodzaju.
doznawać szczęścia, starania grupowe muszą W większości społeczeństw można do-
mieć istotne znaczenie; winny wymagać pewne- strzec bardziej trwałe mechanizmy zewnętrz-
go wysiłku; a członkowie grupy powinni się ne, takie jak odziedziczony majątek, istnienie
czuć odpowiedzialni za własne sukcesy i poraż- arystokracji i systemów kastowych. Abstrahu-
ki. Jeżeli rząd wyeliminuje któreś z tych wyma- jąc od kwestii sprawiedliwości, powodują one
gań (na przykład poprzez ustanowienie bezoso- tyle samo problemów, ile rozwiązują, ponie-
bowej biurokracji), to możliwości doświadcza- waż skłaniają do dokonywania niekorzystnych
nia szczęścia odpowiednio się zmniejszą. porównań społecznych. Co więcej, poza skraj-
„Małe plutony", o których pisze Murray, nym ubóstwem i skrajną nędzą takie społecz-
można uznać za wewnętrzne mechanizmy spo- no-ekonomiczne zmienne, jak dochody,
łeczne - w tym sensie, że wspomagają systemy mieszkanie i tym podobne, wykazują niewielki
zachowania zdefiniowane wcześniej w tym związek z deklarowanym szczęściem (Myers
rozdziale. W przeciwieństwie do nich ze- iDiener, 1996). Dopóki zajmujemy się ze-
wnętrzne mechanizmy społeczne dostarczają wnętrznymi mechanizmami społecznymi, dą-
dóbr i usług bez względu na poziom wykona- żenie do szczęścia może być - jak wskazują
nia zadań przez jednostkę. Organizowane Brickman i Campbell (1971) - zadaniem rów-
przez państwo loterie stanowią dobry przykład nie trudnym jak Syzyfowe.
niemal czysto zewnętrznego mechanizmu spo- Większość organizacji społecznych może
łecznego. Wbrew temu, czego można by się mieć charakter albo wewnętrznych, albo ze-
spodziewać, wygranie na loterii dużej sumy wnętrznych mechanizmów pośredniczących,
pieniędzy właściwie nie wywiera trwałego zależnie od okoliczności i postaw ludzi, którzy
wpływu na deklarowane poczucie szczęścia w nich uczestniczą. Jest to chyba najbardziej
(Brickman, Coates i Janoff-Bulman, 1978). oczywiste w odniesieniu do pracy. W życiu wie-
Nie powinno to dziwić. Jeśli zwycięzcy nie lu osób praca zajmuje tak ważne miejsce, że ma
spożytkują swojego nowego majątku na podej- decydujące znaczenie dla ich szczęścia. Praca
mowanie działań, które zapewniałyby im umożliwia doświadczanie szczęścia w takim
większą gratyfikację wewnętrzną niż wcześniej stopniu, w jakim zapewnia gratyfikację we-
podejmowane działania, to nie dojdzie do dłu- wnętrzną. Ale wiele zawodów bywa uprawia-
gofalowego wzrostu poczucia szczęścia. nych głównie dla pieniędzy, jakich dostarczają
Podobne uwagi można sformułować na te- - to znaczy dla nagrody zewnętrznej. Co gor-
mat różnych programów rządowych (na sza, czasami określamy pewne zawody mianem
przykład opieki społecznej, zasiłków dla bez- „ślepych uliczek", sugerując tym samym, że nie
robotnych), w których otrzymujący pomoc nie mają żadnej wartości wewnętrznej. Ale jak
mogą sobie przypisać zasługi za osiągane ko- udowodnił Csikszentmihalyi (1991), niektórzy
rzyści. Większość takich programów zaplano- ludzie wykazują umiejętność przemieniania na-
wano jako metody krótkofalowe, mające na wet najbardziej rutynowych zadań w fascynują-
pewien czas złagodzić trudną sytuację, nad ce zajęcia, dzięki czemu potrafią uzyskiwać we-
którą jednostka ma niewielką kontrolę. Tak wnętrzne nagrody za podejmowane wysiłki.
jak wygrana w loterii, nie mogą zapewnić dłu- Kiedy praca z jakiegokolwiek powodu nie
gotrwałego szczęścia. Z ekonomicznego punk- sprawia ludziom satysfakcji, wielu z nich poszu-
SZCZĘŚCIE 841
kuje w wolnym czasie możliwości wyrażenia dopodobne, że człowiek będzie miał szczęśli-
siebie. Poza przedsięwzięciami finansowanymi we życie, jeśli nie ma mniej lub bardziej wyraź-
przez państwo, takimi jak parki publiczne, bi- nie ukształtowanego poglądu na to, jak powin-
blioteki i muzea, w sektorze prywatnym po- no wyglądać jego życie" (s. 361). Zgodnie
wstał, przynoszący zyski sięgające wielu miliar- z analizą dokonaną przez Kekesa wewnętrzne
dów dolarów, przemysł, który zaspokaja po- mechanizmy psychologiczne definiujemy jako
trzeby związane z czasem wolnym - sklepy dla procesy sprzyjające długofalowym celom czło-
hobbystów, kasyna gry, kina, parki rozrywki wieka, a mechanizmy zewnętrzne - jako pro-
i prywatne kluby łowieckie to tylko kilka przy- cesy nieistotne dla celów człowieka lub służą-
kładów. Tak jak miejsca pracy, organizacje pro- ce „ukiytym" motywom.
mujące aktywność w czasie wolnym mogą mieć Trzy najważniejsze wewnętrzne mechani-
charakter albo wewnętrzny, albo zewnętrzny, zmy szczęścia to (1) wyznaczanie sobie ambit-
zależnie od rodzaju zachowania, do jakiego za- nych, ale realistycznych celów, (2) wiara we
chęcają. Na przykład organizacje wspierające własną zdolność do osiągania pożądanych ce-
różne hobby mają charakter wewnętrzny lów i (3) adekwatne informacje zwrotne doty-
w takim stopniu, w jakim stawiają wyzwania czące postępów. Każdy z nich był przedmio-
przyczyniające się do rozwoju indywidualnego. tem poważnych badań (Locke i Latham, 1990;
Natomiast większa część przemysłu rozrywko- Bandura, 1997), ale tylko pierwsze dwa wiąza-
wego ma charakter zewnętrzny - na przykład no bezpośrednio ze szczęściem. (Znaczenie
bierne oglądanie telewizji często nie pobudza trzeciego, to znaczy odpowiednich informacji
człowieka do mającego istotne znaczenie my- zwrotnych, jest intuicyjnie oczywiste).
ślenia lub działania, bez względu na to, jak
Jeśli chodzi o wyznaczanie celów, to wiele
przyjemne jest bezpośrednie doświadczenie.
badań psychologicznych potwierdza pogląd,
Wolontariat i organizacje charytatywne że zamysł i ukierunkowanie mają podstawowe
również zasługują na krótki komentarz. Od znaczenie dla szczęścia (np. Emmons, 1996;
pracy odróżnia je to, że „nie przynoszą zysku", Lazarus, 1991; Ryff, 1989). Dotyczy to nawet
a od aktywności w czasie wolnym to, że „nie są małych dzieci, których cele są stosunkowo
dla rozrywki". Wcześniej twierdziliśmy, że proste, takie jak bawienie się nową zabawką
urzeczywistnianie wartości moralnych to za- (Stein, Trabasso i Liwag, rozdział 28 niniejsze-
sadniczy element społecznych systemów za- go podręcznika). Strategie wyznaczania celów
chowania, a w związku z tym i szczęścia. Dla stanowią również istotne elementy wielu pro-
wielu ludzi organizacje wolontariuszy stanowią gramów pogłębiania szczęścia (np. Fordyce,
dogodną okazję wykazania się szlachetnością. 1981). Jedną z powszechnie zalecanych strate-
Odwiedzanie szpitali, pomaganie ludziom gii jest obniżenie poziomu aspiracji i skupie-
ubogim, prowadzenie grup młodzieżowych, nie się na celach krótkofalowych, a nie długo-
praca w komisjach i komitetach doradczych, falowych. Dla wielu ludzi ta rada jest rozsąd-
służenie czasem i wiedzą ekspercką w organi- na, są bowiem tak bardzo skoncentrowani na
zacjach charytatywnych i obywatelskich, przyszłych wielkich celach, że nie potrafią cie-
uczestnictwo w spółdzielniach spożywców - ta- szyć się teraźniejszością. Jednakże ta strategia
kie działania w istotny sposób przyczyniają się ma oczywiste ograniczenia - mniejsze aspira-
do doświadczania szczęścia, albowiem pozwa- cje i krótkofalowe cele mogą prowadzić do zu-
lają ludziom być dobrymi, a nie tylko wyglądać bożonego poczucia tego, jakie powinno być
na dobrych, czy też za takich się uważać. życie. Przyjemność pozbawiona celu nie sta-
nowi recepty na szczęście.
Jeśli chodzi o wiarę we własną skutecz-
MECHANIZMY PSYCHOLOGICZNE ność, to ludzie pozbawieni ufności w swoją
zdolność osiągania celów nie są specjalnie
W wyniku przeprowadzenia logicznej analizy skłonni do podejmowania ambitnych działań.
pojęcia szczęścia Kekes (1982) doszedł do na- Nic dziwnego zatem, że przekonanie o spra-
stępującego wniosku: „jest bardzo mało praw- wowaniu osobistej kontroli nad rezultatami
842 PSYCHOLOGIA EMOCJI
riancji w deklarowanym szczęściu, zależnie od winni być bardziej zdolni do znoszenia zmien-
tego, czy ocen osobowości dokonywali sami nych kolei losu ze spokojem ducha. Niestety,
badani, czy ich małżonkowie. w badaniach empirycznych zadowolenie i spo-
Związek między osobowością a szczęściem kój ducha rzadko były szacowane niezależnie
zależy częściowo od sposobu oceniania szczę- od siebie, czy też niezależnie od radości i eu-
ścia (DeNeve i Cooper, 1998). Na przykład dajmonii.
szczęście mierzone przez skale zadowolenia Zanim porzucimy ten temat, krótko omó-
z życia ściśle wiąże się z sumiennością i pokrew- wimy jeszcze dwie kwestie wymagające
nymi cechami (na przykład ambicją, zaradno- podkreślenia. Po pierwsze, opisane uprzednio
ścią, wytrwałością, systematycznością), podczas wzorce związków mają charakter względny, nie
gdy szczęście mierzone za pomocą ilości prze- absolutny. Na przykład ekstrawersja jest powią-
żywanego pozytywnego afektu, takiego jak ra- zana z eudajmonią, jak również z radością, ale
dość, jest bardziej związane z ekstrawersją i po- w mniejszym stopniu niż sumienność (DeNeve
krewnymi cechami (na przykład towarzysko- i Cooper, 1998). Po drugie, bez względu na to,
ścią, entuzjazmem, śmiałością, poszukiwaniem jak się rozumie szczęście, cała Wielka Piątka
wrażeń). czynników osobowości jest odpowiedzialna za
Wcześniej wyodrębniliśmy cztery pojęcia mniej niż 25% wariancji w deklarowanym przez
szczęścia: eudajmonię, radość, zadowolenie badanych poczuciu szczęścia (McCrae i Costa,
i spokój ducha. W pewnym stopniu ich zakres 1991). To powoduje, że znaczna część wariancji
pokrywa się pojęciowo i empirycznie z zakre- nadal wymaga wyjaśnienia.
sem czterech spośród Wielkiej Piątki cech Oczywiście, szczęście było wiązane także
osobowości (z sumiennością, ekstrawersją, z innymi cechami osobowości niż Wielka Piąt-
ugodowością i stałością emocjonalną). To po- ka, ale proste dodawanie cech do równania
krywanie się zakresów jest najbardziej wyraź- w niewielkim stopniu pomaga w rozwiązaniu
ne w wypadku eudajmonii i sumienności. Lu- problemu. (Szczegółowy przegląd badań można
dzie sumienni wyznaczają sobie ambitne cele znaleźć w: Argyle, 1987; DeNeve i Cooper,
i dążą do ich osiągnięcia (Barrick, Mount 1998; Diener, 1984; Veenhoven, 1984). Zamiast
i Strauss, 1993). Eudajmonia, rozumiana jako posługiwać się takim ujęciem, musimy przyjąć
właściwe (optymalne) funkcjonowanie syste- inne podejście do tego problemu, to znaczy zba-
mów behawioralnych, również zakłada wysoki dać sposoby, w jakie cecha osobowości - jaka-
poziom osiągnięć i związaną z nim satysfakcję. kolwiek cecha - wiąże się ze szczęściem. Możli-
Sumienność natomiast, jak już wspom- we są dwa ogólne podejścia: jedno w katego-
nieliśmy, bardziej się łączy z deklarowanym riach mechanizmów pośredniczących, drugie
zadowoleniem z życia niż z innymi miarami w kategoriach systemów behawioralnych.
szczęścia. Jeśli chodzi o pierwsze podejście, to takie
Jeśli chodzi o pozostałe trzy pojęcia szczę- same lub podobne mechanizmy mogą pośred-
ścia, to radość zarówno pojęciowo, jak empirycz- niczyć zarówno w powstawaniu konkretnej ce-
nie wiąże się z ekstrawersją (DeNeve i Cooper, chy osobowości, jak i szczęścia, a zatem mogą
1998). Jednak uzasadnienie postulowanych oddziaływać na relacje między nimi. Na przy-
związków między zadowoleniem a ugodowo- kład ekstrawertycy z natury są mniej wrażliwi
ścią oraz między spokojem ducha a stałością na karę lub stymulację awersyjną (mechanizm
emocjonalną obecnie ma niemal wyłącznie biologiczny); bardziej zaangażowani w aktyw-
charakter pojęciowy. Ugodowe osoby są okre- ność towarzyską (mechanizm społeczny); oraz
ślane jako życzliwe, tolerancyjne, serdeczne bardziej skłonni do dokonywania korzystnych
i wyrozumiałe - dlatego powinny też czerpać dla siebie porównań pomiędzy sobą a innymi
większe zadowolenie z życia. Podobnie ludzie (mechanizm psychologiczny). Te przykłady są
cechujący się stałością emocjonalną (odporni, hipotetyczne, chociaż zyskały pewne poparcie
trzeźwo myślący, obdarzeni poczuciem bez- w studiach empirycznych (zob. David i in., 1997;
pieczeństwa, opanowani w sytuacji stresu) po- Emmons i Diener, 1986; Headey i Wearing,
SZCZĘŚCIE 845
LITERATURA
Abbey, A., Andrews, F. M. (1986). Modeling the psycho- Averill, J. R. (1997). The emotions: An integrative approach.
logical determinants of life quality. W: F. M. Andrews W: R. Hogan, J. A. Johnson (red.), Handbook of per-
(red.), Research on the quality of life (s. 8 5 - 1 1 6 ) . sonality psychology (s. 513-541). San Diego, CA:
Ann Arbor: University of Michigan, Institute for Social Academic Press.
Research. Bandura, A. (1997). Self-efficacy: The exercise of con-
Andrews, F. M., Robinson, J. P. (1991). Measures of trol. New York: Freeman.
subjective well-being. W: J. P. Robinson, P. R. Sha- Barrick, M. R., Mount, M. K„ Strauss, J. P. (1993). Con-
ver, L. W. Wrightsman (red.), Measures of persona- scientiousness and performance of sales represen-
lity and social psychological attitudes (s. 6 1 - 1 1 4 ) . tatives: Test of the mediating effects of goal setting.
New York: Academic Press. Journal of Applied Psychology, 78, 7 1 5 - 7 2 2 .
Argyle, M. (1987). The psychology of happiness. Lon- Bowlby, J. (1982). Attachment and loss. l/o/. 1. Attach-
don: Methuen. ment (wyd. II). New York: Basic Books.
Arystoteles (1982). Etyka nikomachejska. Przektad:
Bradburn, N. M. (1969). The strućture of psychological
D. Gromska. Warszawa: PWN.
well-being. Chicago: Aldine.
Arystoteles (2001). Polityka. Przektad: L. Piotrowicz.
Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN. Brickman, P., Campbell, D. T. (1971). Hedonic relativism
Averill, J. R. (1975). A semantic atlas of emotional con- and planning the good society. W: M. H. Appley
cepts. JSAS: Catalog of Selected Documents in Psy-
(red.), Adaptation-level theory (s. 287-302). New
chology, 5, 330 (rękopis nr 1103). York: Academic Press.
Averill, J. R. (1980). A constructivist view of emotion. W: Brickman, P., Coates, D„ Janoff-Bulman, R. (1978). Lot-
R. Plutchik, H. Kellerman (red.), Emotion: Theory, re- tery winners and accident victims: Is happiness rela-
search and experience: Vol. 1. Theories of emotion tive? Journal of Personality and Social Psychology,
(s. 305-339). New York: Academic Press. 36, 917-927.
Averill, J. R. (1990). Emotions as related to systems of Buss, D. M., Craik, K. H. (1984). Acts, dispositions, and
behavior. W: N. L. Stein, B. Leventhal, T. Trabasso personality. W: B. A. Maher, W. B. Maher (red.), Pro-
(red.), Psychological and biological approaches to gress in experimental personality research (t. 13,
emotion (s. 385-404). Hillsdale, NJ: Erlbaum. s. 241-301). Orlando, FL: Academic Press.
Averili, J. R. (1992). The structural bases of emotional Campbell, A., Converse, P. E„ Rodgers, W. L. (1976).
behavior: A metatheoretical analysis. W: M. S. Clark The quality of American life: Perceptions, evaiu-
(red.), Review of personality and social psychology ations, and satisfactions. New York: Russell Sage
(t. 13, s. 1-24). Newbury Park, CA: Sage. Foundation.
Averill, J. R. (1998). „Czuję, więc jestem" - myślę. W: Costa, P. T., Jr„ McCrae, R. R. (1980). Influence of
P. Ekman, R. J. Davidson (red.), Natura emocji. extraversion and neuroticism on subjective well-
Podstawowe zagadnienia (s. 316-322). Gdańsk: -being: Happy and unhappy people. Journal of Per-
Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne. sonality and Social Psychology, 38, 668-678.
SZCZĘŚCIE 847
Costa, P. T., Jr„ McCrae, R. R. (1984). Personality as a life- roticism, and social relationships on subjective well-
long determinant of well-being. W: C. Malatesta, -being. Journal of Personality and Social Psycholo-
C. Izard (red.), Affective processes in adult deveiop- gy, 57,321-331.
mentandaging (s. 141-157). Beverly Hills, CA: Sage. Jones, H. M. (1953). The pursuit of happiness. Cambridge,
Csikszentmihalyi, M. (1991). Flow: The psychology of MA: Harvard University Press.
optimal experience. New York: HarperCollins. Kekes, J. (1982). Happiness. Mind, 91, 358-376.
David, J. P„ Green, P. J., Martin, R„ Suls, J. (1997). Dif- Kraut, R. (1979). Two conceptions of happiness. Philo-
ferential roles of neuroticism, extraversion, and event sophical Review, 88,167-197.
desirability for mood in daily life: An integrative mo- Larsen, R. J., Ketelaar, T. (1989). Extraversion, neuroti-
del of top-down and bottom-up influences. Journal cism, and susceptibility to positive and negative
of Personality and Social Psychology, 73,149-159. mood induction procedures. Personality and lndivi-
Deci, E. L., Ryan, R. M. (1985). Intrinsic motivation and dual Differences, 10,1221-1228.
self-determination. New York: Plenum Press. Lazarus, R. S. (1991). Emotion and adaptation. New
DeNeve, K. M., Cooper, H. (1998). The happy personali- York: Oxford University Press.
ty: A meta-analysis of 137 personality traits and sub- Lewis, C. S. (1982, kwiecień). We have no rightto hap-
jective well-being. Psychological Bulletin, 124, piness. The Saturday Evening Post, 42-44.
197-229. (Pierwsza publikacja w 1963).
Diener, E. (1984). Subjective well-being. Psychological Locke, E. A., Latham, G. P. (1990). A theory ofgoalset-
Bulletin, 95, 542-575. ting and task performance. Englewood Cliffs, NJ:
Digman, J. M. (1990). Personality structure: Emergence Prentice-Hall.
of the five-factor model. Annual Review of Psycholo- Lorenz, K. (1971). Part and parcel in animal and human
gy, 41, 417-440. societies. Przektad: R. Martin. W: K. Lorenz, Studies
in animal and human behavior (t. 2, s. 115-195).
Duncker, K. (1941). On pleasure, emotion, and striving.
Cambridge, MA: Harvard University Press.
Philosophy and Phenomenological Research, 1,
Lykken, D., Tellegen, A. (1996). Happiness is a stochastic
391-430.
phenomenon. Psychological Science, 7,186-189.
Emmons, R. A. (1996). Striving and feeling: Personal
Maslow, A. H. (1962). Lessons from the peak experien-
goals and subjective well-being. W: P. M. Gollwitzer,
ces. Journal of Humanistic Psychology, 2,9-18.
J. A. Bargh (red.), The psychology ofaction: Linking
McCrae, R. R. (red.). (1992). The five-factor model: Is-
cognition and motivation to behavior (s. 3 1 3 - 3 3 7 ) .
sues and application [wydanie specjalne], Journal of
New York: Guilford Press.
Personality, 60 (2).
Emmons, R. A., Diener, E. (1985). Personality correlates
McCrae, R. R„ Costa, P. T„ Jr. (1991). Adding Liebe und
of subjective well-being. Personality and Social Psy-
Arbeit: The fuli five-factor model and well-being. Per-
chology Bulletin, 11, 8 9 - 9 7 .
sonality and Social Psychology Bulletin, 17,
Emmons, R. A., Diener, E. (1986). Influence of impulsi- 227-232.
vity and sociability on subjective well-being. Journal Mencken, H. L. (1930). Editorial: Comfort for the ailing.
of Personality and Social Psychology, 50, American Mercury, 19, 2 8 8 - 2 8 9 .
1211-1215. Michalos, A. C. (1985). Multiple discrepancies theory
Fehr, B., Russell, J. A. (1984). Concept of emotion (MDT). Social Indicators Research, 16, 3 4 7 - 4 1 3 .
viewed from a prototype perspective. Journal of Michalos, A. C. (1986). Job satisfaction, marital satisfac-
Experimental Psychology: General, 113(3), tion, and the quality of life. W: F. M. Andrews (red.),
464-486. Research on the quality oflife (s. 57-84). Ann Arbor:
Fordyce, M. W. (1981). The psychology of happiness. University of Michigan, Institute for Social Research.
Fort Myers, FL: Cypress Lake Media. Murray, C. (1988). In pursuit of happiness and good go-
Freedman, J. L. (1978). Happy people. New York: Har- vernment. New York: Simon & Schuster.
court Brace Jovanovich. Myers, D. G., Diener, E. (1996). Who is happy? Psycho-
Grichting, W. L. (1983). Domain, scope and degree of logical Science, 6,10-19.
happiness. British Journal of Social Psychology, 22, Natsoulas, T. (1991). The concept of consciousness:
247-260. The personal meaning. Journal for the Theory of So-
Headey, B., Wearing, A. (1989). Personality, life events, ciai Behawour, 21, 3 3 9 - 3 6 7 .
and subjective well-being: Toward a dynamie equili- Novak, M. A., Suomi, S. J. (1988). Psychological well-
brium model. Journal of Personality and Social Psy- -being of primates in captivity. American Psycholo-
chology, 57, 731-739. gist, 43,765-773.
Horacy. Wybór poezji. Przektad: J. Czubek. Wroctaw- Nozick, R. (1989). The examined life. New York: Simon
-Warszawa-Kraków: Ossolineum, BN II 25. & Schuster.
Hotard, S. R„ McFatter, R. M„ McWhirter, R. M., Stegall, Oswald, A. J. (1997). Happiness and economic perfor-
M. E. (1989). Interactive effects of extraversion, neu- mance. Economic Journal, 107,1815-1831.
848 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Parducci, A. (1995). Happiness, pleasure, and judg- Skinner, B, F. (1986). What is wrong with daily life in the
ment: The eontextual theory and its applications. Western worid? American Psychologist, 41,
Mahwah, NJ: Erlbaum. 568-574.
Power, M., Dalgleish, T. (1997). Cognition and emotion: Smith, R. H„ Diener, E„ Wedell, D. H. (1989). Intraperso-
From order to disorder. Hove, England: Psychology nal and social comparison determinants of happi-
Press. ness: A range-frequency analysis. Journal of Perso-
Russell, B. (1945). A history of Western phiiosophy, nality and Social Psychology, 56, 3 1 7 - 3 2 5 .
New York: Simon & Schuster. Strasser, S. (1977). Phenomenology of feeling.
Russell, B. (1950). The conquest of happiness. New Przektad: R. E. Wood. Pittsburgh, PA: Duquesne Uni-
York: Liveright. versity Press.
Ryff, C. D. (1989). Happiness is everything, or is it?: Tatarkiewicz, W. (1962). O szczęściu. Warszawa:
Explorations on the meaning of psychological well- Państwowe Wydawnictwo Naukowe.
-being. Journal of Personality and Social Psycholo- Thompson, S. C., Armstrong, W., Thomas, C. (1998). II-
gy, 57,1069-1081. lusions of control, underestimations, and accuracy:
Schmutte, P. S., Ryff, C. D. (1997). Personality and well- A control heuristic explanation. Psychological Bulle-
-being: Reexamining methods and meanings. Jour- tin, 123,143-161.
nal of Personality and Social Psychology, 73, Veenhoven, R. (1984). Conditions of happiness. Dor-
549-559. drecht, The Netherlands: Reidel.
Schwarz, N., Bless, H. (1991). Happy and mindless, but
Vlastos, G. (1985). Happiness and virtue in Socrates'
sad and smart?: The impact of affective states on
morał theory. Topoi, 4, 3-22.
anaiytic reasoning. W: J. P. Forgas (red.), Emotion
and social judgments (s. 55-71). Oxford: Pergamon Wallace, J. (1966). An abiiities conceptions of personali-
Press. ty: Some implications for personality measurement.
Seneka (1998). Uisty moralne do Lucyliusza. Przektad: American Psychologist, 21,132-138.
W. Kornatowski. Warszawa: Wydawnictwo Alfa. Wiggens, J. S., Trapnell, P. D. (1997). Personality struć-
Shaver, P., Schwartz, J., Kirson, D„ 0'Connor, C. (1987). ture: The return of the big five. W: R. Hogan, J. John-
Emotion knowledge: Further exploration of a proto- son, S. Briggs (red.), Handbook of personality psy-
type approach. Journal of Personality and Social chology (s. 737-765). San Diego: Academic Press.
Psychology, 52,1061-1086. Willerman, L„ Turner, R. G., Peterson, M. A. (1976).
Shaw, G. B. (1963). Man and superman. W: G. B. Shaw, A comparison of the predictive validity of typical and
Complete plays with prefaces (t. 3, s. 4 8 3 - 6 8 6 ) . maximal personality measures. Journal of Research
New York: Dodd, Mead. (Pierwsza publikacja w in Personality, 10, 482-492.
1905). Wills, T. A. (1981). Downward comparison principles in
Simon, H. A. (1990). Invariants of human behavior. An- social psychology. Psychological Bulletin, 90,
nual Review of Psychology, 41,1-19. 245-271.
fn\ fi\ Ł
jJ
TEMPERAMENTALNE LUB
OSOBOWOŚCIOWE ZMIENNE
ŁĄCZĄCE SIĘ Z REAGOWANIEM
EMPATIA
ZWIĄZANYM Z EMPATIĄ
ROZWÓJ REAGOWANIA
I WSPÓŁCZUCIE
ZWIĄZANEGO Z EMPATIĄ
RÓŻNICE PŁCIOWE
T
W REAGOWANIU ZWIĄZANYM
Z EMPATIĄ ermin „empatia" był używany w wielu znaczeniach
przy różnych okazjach. Pierwotnie posługiwano się
ZRODŁA EMPATII nim głównie w estetyce (zob. Wispe, 1986; 1987) -
PODZIĘKOWANIA dotyczył wówczas bezpośredniego udziału w doświadcze-
niu zmysłowym i emocjonalnym, na przykład wczuwania
się w sytuację (Titchener, 1915). W latach trzydziestych
XX wieku Mead (1934) zdefiniował empatię w katego-
riach poznawczych, jako „zdolność do postawienia się
w roli innej osoby i przyjęcia alternatywnych sposobów
spostrzegania siebie" (s. 27). Podobnie w latach pięć-
dziesiątych, sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX
wieku, a niekiedy nawet obecnie, niektórzy badacze uży-
wali terminu „empatia", określając w ten sposób poznaw-
czą zdolność do rozumienia psychicznych i emocjonal-
nych stanów innych ludzi (Borke, 1971; 1973; Deutsch
iMadle, 1975), albo też wgląd społeczny (Dymond,
1950). W literaturze z dziedziny psychologii rozwojowej
i społecznej zdolność tę włączano - przynajmniej czę-
ściowo - w zakres terminu „przyjmowanie perspektywy"
lub „przyjmowanie roli" (Underwood i Moore, 1982),
a umiejętność „codziennego czytania w myślach" okre-
ślono mianem „empatycznej trafności" (Ickes, 1997, s. 2).
850 PSYCHOLOGIA EMOCJI
osobisty dyskomfort i dyspozycyjne współczu- ściej okazują złość niż dziewczęta (zob. Eisen-
cie łączyły się z deklarowanymi dyspozycyjny- berg, Martin i Fabes, 1996), jest więc prawdo-
mi skłonnościami do przeżywania intensyw- podobne, że relacje dorosłych (szczególnie na-
nych negatywnych emocji i smutku. Związek uczycieli) o negatywnej emocjonalności dzieci
między deklaracjami o częstym przeżywaniu (przede wszystkim chłopców) dotyczą głównie
negatywnych emocji a współczuciem był dość uzewnętrzniających się emocji, takich jak
słaby (i istotny statystycznie tylko wówczas, gdy złość i frustracja, jak również innych emocji,
kontrolowano atrakcyjność społeczną), nato- które nastręczają trudności, takich jak jawny
miast związek między częstością negatywnych dyskomfort (zob. Eisenberg, Fabes, Nyman,
emocji a osobistym dyskomfortem był sto- Bernzweig i Pinuelas, 1994). Nie oczekuje się,
sunkowo silny i spójny. Poza tym relaq'e przy- by negatywne emocje tego rodzaju sprzyjały
jaciół o czyjejś negatywnej emocjonalności współczuciu, lecz przewiduje się, że uze-
(dotyczące zarówno intensywności, jak często- wnętrzniające się negatywne emocje będą za-
ści emoq"i) były powiązane pozytywnie z osobi- burzać reagowanie współczuciem. Fakt, że re-
stym dyskomfortem doświadczanym przez lacjonowana przez innych ludzi negatywna
młodych dorosłych, ale nie ze współczuciem. emocjonalność dzieci była negatywnie powią-
Tak więc osobisty dyskomfort i współczucie zana z okazywanymi przez te dzieci współczu-
u dorosłych wiązały się ze smutkiem i inten- ciem, jest w pewien sposób zgodny z powiąza-
sywnością negatywnych emocji, kiedy się one niem między relacjami innych osób (przyja-
pojawiały, natomiast częstość doświadczania ciół) na temat intensywności i częstości
negatywnych emocji bardziej wyraźnie łączyła negatywnych emocji doświadczanych przez
się z osobistym dyskomfortem (Eisenberg, Fa- dorosłych a przeżywanym przez nich osobi-
bes, Murphy i in., 1994; Eisenberg i Okun, stym dyskomfortem, ale nie z wyrażanym
1996; zob. też: Davis, 1994). przez tych ludzi współczuciem (Eisenberg, Fa-
bes, Murphy i in., 1994). Poza tym u chłopców
Dyspozycyjna regulacja u dzieci, opisywa-
pobudzenie fizjologiczne po obejrzeniu przy-
na przez rodziców łub nauczycieli, również po-
krego fragmentu filmu było powiązane z ni-
zwała przewidywać dyspozycyjne współczucie
skim poziomem dyspozycyjnego współczucia -
(Eisenberg, Fabes, Murphy i in., 1996; Eisen-
taki wynik potwierdza pogląd, że negatywna
berg i in., 1998; Murphy i in., 1999). Ponadto
reaktywność emocjonalna łączy się z osobi-
reaktywność nerwu błędnego, która jest
stym dyskomfortem.
wskaźnikiem regulacji fizjologicznej (Porges,
Doussard-Roosevelt i Maiti, 1994), była pozy- W tych samych badaniach relacje doro-
tywnie powiązana z deklarowanym współczu- słych dotyczące regulacji spostrzeganej u dzie-
ciem u chłopców (chociaż związek ten w wy- ci oraz ich emocjonalności powodowały wyjąt-
padku dziewcząt był negatywny; Eisenberg, kową, oraz pokrywającą się wariancję w prze-
Fabes, Murphy i in., 1996). Jednakże w prze- widywaniu u tych dzieci dyspozycyjnego
ciwieństwie do wyników dotyczących negatyw- współczucia deklarowanego przez same dzieci
nej emocjonalności deklarowanej przez doro- i opisywanego przez ich nauczycieli (Eisen-
słych, negatywna emocjonalność u dzieci berg, Fabes, Murphy i in., 1996). Ponadto ist-
wiązała się negatywnie z dyspozycyjnym nieje związek między ogólną intensywnością
współczuciem, choć stwierdzono to tylko emocji a regulacją w przewidywaniu opisywa-
u chłopców z pierwszych klas szkoły podsta- nego przez nauczycieli współczucia u dzieci.
wowej (i u obu płci w wieku 10-12 łat; zob. „Ogólna intensywność emocji" była definiowa-
Eisenberg i in., 1998; Murphy i in., 1999). na jako ogólna tendencja do doświadczania sil-
Możliwe, że odwrócony wzorzec wyników nych emocji, bez uwzględniania wartości danej
u dzieci można przypisać tym rodzajom obser- emocji (pozytywnej lub negatywnej). U dzieci
wowanych u dzieci negatywnych emocji, które o niskim poziomie opisywanej przez nauczy-
są najbardziej widoczne dla opisujących je do- cieli regulacji stwierdzono też niski poziom
rosłych mających regularny kontakt z dziećmi. współczucia, bez względu na ogólną intensyw-
Ogólnie badacze stwierdzili, że chłopcy czę- ność odczuwanych przez nie emocji. U dzieci
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 853
0 średnim lub dość wysokim poziomie regula- przykład dyskomfort przejawiający się w mimi-
cji poziom współczucia wzrastał wraz ze wzro- ce) korelował z wysokim poziomem emocjonał-
stem poziomu ogólnej intensywności emocji. ności, podczas gdy współczucie sytuacyjne było
Tak więc dzieci, które miały skłonność do in- negatywnie powiązane z ocenami dyspozycyj-
tensywnego przeżywania pozytywnych i nega- nej negatywnej emocjonałności. Jednakże siła
tywnych emocji, wyrażały współczucie, jeśli re- tych powiązań była na ogół niewielka, a ogólny
gulacja utrzymywała się u nich na co najmniej wzorzec często słaby i niekiedy niespójny.
średnim poziomie. Te dzieci miały tendencję
do zastępczego przeżywania emocji innych lu-
dzi, tak że nie stawały się nadmiernie pobudzo-
ne ani przytłoczone przez te emocje. Ten wynik ROZWÓJ REAGOWANIA
został częściowo powtórzony dwa lata później
w badaniach dotyczących regulacji behawioral-
ZWIĄZANEGO Z EMPATIĄ
nej i ogólnej intensywności emocji u chłopców
(Eisenberg i in., 1998). Przez wiele lat - częściowo z powodu badań
Podsumowując, w różnych badaniach re- Piageta - przedstawiciele nauk o zachowaniu
gulacja na ogół (chociaż nie zawsze) korelo- zakładali, że małe dzieci są zbyt egocentrycz-
wała z wysokim poziomem dyspozycyjnego ne, by przejawiać empatię. Jednak przeprowa-
współczucia i niskim poziomem dyspozycyjne- dzone przez Martina Hoffmana rozważania
go osobistego dyskomfortu. Związek między teoretyczne na temat empatii zakwestionowa-
emocjonalnością a reagowaniem związanym ły pogląd, że małe dzieci są niezdolne do
z empatią jest zróżnicowany, zależnie od tego, uczuć i zachowań ukierunkowanych na innych
czy wskaźnikiem są relacje dorosłych na temat ludzi.
ich własnej emocjonałności, czy też relacje in- Hoffman (1982) postulował istnienie czte-
nych ludzi na temat negatywnych emocji jed- rech poziomów uczuć wynikających z połącze-
nostki (na przykład relacje nauczycieli lub ro- nia afektu zastępczego i poznawczego poczucia
dziców dotyczące emocjonałności dzieci lub innej osoby. Według tego autora, zanim u
relacje przyjaciół dotyczące negatywnej emo- dzieci w pierwszym roku życia wykształci się
cjonałności dorosłych). Ponadto dyspozycyjne wyraźne poczucie tego, że inne osoby są odręb-
reagowanie związane z empatią często można nymi bytami fizycznymi, doświadczają one
lepiej przewidzieć, opierając się na połączeniu empatycznego dyskomfortu za pośrednictwem
emocjonałności i regulacji, niż na podstawie jednego lub więcej prostych mechanizmów (na
którejkolwiek z nich osobno. przykład reagowania płaczem na cudze poczu-
Wzorzec powiązań między sytuacyjnym cie dyskomfortu, warunkowania, mimikry).
reagowaniem związanym z empatią a regulacją Zgodnie z hipotezą Hoffmana, ponieważ nie-
1 emocjonalnością nie jest tak wyraźny, jak wy- mowlęta nie potrafią odróżnić własnego dys-
niki dotyczące dyspozycyjnych reakcji związa- komfortu od dyskomfortu innej osoby, przeży-
nych z empatią, szczególnie w odniesieniu do wają ogólny dyskomfort - rozproszony i uogól-
ograniczonych danych, które uzyskano od do- niony stan obejmujący zarówno tę osobę, jak
rosłych (Eisenberg, Fabes, Murphy i in., 1994). i je same (zob. też: Lewis, 1990).
W badaniach z udziałem dzieci pomiary sytu- Na następnym poziomie opisanym przez
acyjne współczucia (na przykład przejawiająca Hoffmana - poziomie egocentrycznej empatii
się w mimice pełna troski uwaga w reakcji na - dzieci, jak uważa autor, odróżniają już siebie
budzący empatię film, deklarowane współczu- od innych, ale nie potrafią w pełni wyodręb-
cie, spowolnienie rytmu serca) niekiedy korelo- niać własnych i cudzych stanów wewnętrz-
wały z relacjami dorosłych dotyczącymi związa- nych. W związku z tym przeżywają mieszaninę
nej z uwagą lub behawioralnej regulacji u dzie- współczucia i dyskomfortu i nadal mają trud-
ci (Eisenberg i Fabes, 1995; Guthrie i in., 1997). ności z wrażliwym reagowaniem na cudze
Poza tym w jednym z badań (Guthrie i in., emocje i potrzeby. Jednak pomiędzy drugim
1997) sytuacyjny osobisty dyskomfort (na a trzecim rokiem życia stają się coraz bardziej
854 PSYCHOLOGIA EMOCJI
świadome tego, że uczucia innych ludzi są nie- ce już elementarne poczucie Ja - są sto-
zależne, a czasami odmienne od doświad- sunkowo empatyczne i skłonne do pomagania
czanych przez nie uczuć. Dzięki pogłębionym innym w nieszczęściu (Bischof-Kohler, 1991;
umiejętnościom przyjmowania perspektywy Johnson, 1982; Zahn-Waxler, Radke-Yarrow,
dzieci potrafią empatyzować i współodczuwać Wagner i Chapman, 1992). Co więcej, zgodnie
z szerszą gamą emocji niż w młodszym wieku z poglądem, że podstawowe umiejętności
i umieją reagować empatią/współczuciem na in- przyjmowania perspektywy wpływają na jakość
formacje o cudzych uczuciach, nawet jeśli ta empatii, próby weryfikowania hipotez dotyczą-
osoba jest nieobecna. Do późnego dzieciństwa cych tego, dlaczego inna osoba jest zmartwio-
lub początków okresu dorastania empatyczne na, podejmowane przez dzieci w drugim roku
reakcje dzieci zwykle ograniczają się jednak do życia oraz w wieku od 4 do 5 lat wiązały się
bezpośredniego, przejściowego i uzależnionego z prospołecznymi zachowaniami tych dzieci
od konkretnej sytuacji dyskomfortu innej osoby. (Zahn-Waxler, Cole, Welsh i Fox, 1995; Zahn-
Dzięki większej dojrzałości poznawczej i uświa- -Waxler, Robinson i Emde, 1992).
damianiu sobie, że ludzie nieprzerwanie istnie- Jakkolwiek małe dzieci i dzieci w wieku
ją w czasie i w różnych kontekstach, dzieci uczą przedszkolnym są wyraźnie zdolne do reago-
się reagować empatią także na ogólną sytuację wania empatią i współczuciem na przeżywany
innych ludzi. Hoffman postawił hipotezę, że ta przez inną osobę stan dyskomfortu, często też
zmiana rozwojowa wyjaśnia, dlaczego młodzież ignorują przykry afekt innych, a niekiedy re-
w okresie dorastania potrafi rozumieć położe- agują na niego unikaniem lub agresją. W isto-
nie grupy lub klasy ludzi, takich jak ubodzy lub cie małe dzieci dość rzadko reagują na płacz
uciemiężeni politycznie, i na nie reagować. rówieśników (np. Howes i Farver, 1987; Phin-
Niektóre aspekty teorii Hoffmana zostały ney, Feshbach i Farver, 1986). Różnice indywi-
potwierdzone. Na przykład są dowody, że - tak dualne dotyczące sytuacji i dotychczasowych
jak utrzymywał Hoffman - noworodki czasami doświadczeń konkretnego dziecka wywierają
reagują płaczem na płacz innego dziecka (czę- wpływ na jego reakcje (Farver i Branstetter,
ściej niż na udawany płacz), chociaż nie jest ja- 1994; zob. też: Eisenberg i Fabes, 1998).
sne, czy taki płacz odzwierciedla prymitywną Dzieci w wieku przedszkolnym i w okresie
empatię, reakcje warunkowe, czy też zarażanie późnego dzieciństwa (do okresu dorastania)
się emocjami (zob. Thompson, 1987). Poza deklarują tym wyższy poziom empatii, im są
tym - zgodnie z jego oczekiwaniami - więk- starsze (np. Strayer, 1993; zob. Lennon
szość dzieci nie przejawia empatii wcześniej i Eisenberg, 1987). Jednak wyniki dotyczące
niż między 12 a 18 miesiącem życia. Sześcio- zmian zachodzących z upływem czasu w re-
miesięczne niemowlęta rzadko przeżywają agowaniu związanym z empatią, mierzonym
dyskomfort z powodu płaczu rówieśnika (Hay, za pomocą kwestionariuszy samoopisowych,
Nash i Pedersen, 1981), chociaż dzieci w wieku są niespójne, gdy bada się starsze dzieci i mło-
od 38 do 61 tygodni niekiedy reagują na cudzy dzież w okresie dorastania. Mimiczne/gesty-
dyskomfort, którego nie były powodem, zmia- kulacyjne wskaźniki empatii są albo odwrotnie
ną pozycji ciała i płaczem wyrażającym dys- powiązane, albo niepowiązane z wiekiem
komfort, lub nawet pozytywnym afektem (Zahn- u dzieci, które rozpoczynają swoją edukację -
-Waxler i Radke-Yarrow, 1982). W pierwszych prawdopodobnie z powodu powiększającej się
latach życia dziecka, w miarę upływu czasu, z wiekiem zdolności do maskowania swoich
płacz wyrażający dyskomfort i pozytywna emo- emocji (Lennon i Eisenberg, 1987). W ostat-
cja stają się coraz rzadsze. Ponadto między 12 nim przeglądzie stwierdzamy (Eisenberg i Fa-
a 18 miesiącem życia niemowlęta niekiedy re- bes, 1998), że łączące się z wiekiem trendy
agują na dyskomfort innej osoby prospołeczny- w empatii u dzieci okazały się w badaniach
mi interwencjami sugerującymi troskę (Zahn- istotne statystycznie i większe, gdy stosowano
-Waxłer, Radke-Yarrow i King, 1983). Zgod- miary obserwacyjne i samoopisowe, niż wów-
nie z założeniami teorii Hoffmana małe dzieci, czas, gdy posługiwano się miarami niewerbal-
które rozpoznają siebie w lustrze - czyli mają- nymi (mimicznymi/fizjologicznymi) lub pole-
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 855
niowane tak jak w tym rozdziale) dzięki cechu- również powiązane z wysokim i niskim pozio-
jącej je nastawionej na innych motywacji we- mem zachowań prospołecznych, stwierdzo-
wnętrznej powinno prowadzić do zorientowa- nymi - odpowiednio - w badaniach z udziałem
nego na innych, altruistycznego zachowania po- dzieci i dorosłych (np. Carlo i in., 1991; Eisen-
legającego na niesieniu pomocy. Batson i jego berg i Fabes, 1991). Ponadto wyniki dokony-
współpracownicy stwierdzili, że kiedy ludzie do- wanych za pomocą samoopisu pomiarów
świadczają współczucia, wnioskują na tej pod- współczucia i dyspozycyjnej empatii wiązały
stawie, iż cenią dobro osób potrzebujących po- się z zachowaniami prospołecznymi starszych
mocy (Batson, Turk, Shaw i Klein, 1995) i wy- dzieci i dorosłych (Eisenberg i Miller, 1987).
kształcają bardziej pozytywne postawy wobec Na przykład w serii badań Fabes, ja i nasi ko-
członków stygmatyzowanych grup (na przykład ledzy zaobserwowaliśmy u dzieci i dorosłych od-
chorych na AIDS lub bezdomnych; Batson, Po- mienną szybkość akcji serca, odmienną konduk-
lycarpou i in., 1997). Oczekuje się zatem, że taneję skóry, odmienne reakcje mimiczne i (w
ludzie doświadczający współczucia są raczej bardziej ograniczonym stopniu) odmienne de-
skłonni do tego, by pomagać innym, nawet klarowane reakcje w sytuacjach wybranych do
jeżeli należą oni do stygmatyzowanych grup. wzbudzania współczucia w przeciwieństwie do
W przeciwieństwie do tego Batson (1991) reakcji na stan emocjonalny podobny do osobi-
uważał, że osobisty dyskomfort obejmuje ego- stego dyskomfortu. Te wskaźniki współczucia
istyczną motywację do złagodzenia negatyw- i osobistego dyskomfortu pozwalały przewidywać
nego stanu emocjonalnego. Dlatego też osobi- zachowania prospołeczne w sytuacjach, w któ-
sty dyskomfort powinien prowadzić do działań rych takie zachowania były anonimowe (lub
prospołecznych tylko wówczas, gdy zreduko- względnie anonimowe), a potencjalni pomagają-
wanie negatywnej emocji lub zmiana (na lep- cy nie musieli, jeśli tego nie chcieli, mieć do czy-
sze) sytuacji innej osoby jest najłatwiejszym nienia ze wzbudzającą empatię osobą (Eisenberg
sposobem poprawienia własnego samopoczu- i in., 1990; 1993; Eisenberg, Fabes, Miller i in.,
cia. Jeżeli jednak ludzie mogą bez trudu unik- 1989; Fabes i in., 1994; Fabes, Eisenberg i Miller,
nąć kontaktu z osobą, która była powodem ich 1990; Miller, Eisenberg, Fabes i Shell, 1996). Po-
osobistego dyskomfortu, to nie są skłonni do miary dokonane za pomocą narzędzi samoopiso-
udzielania jej pomocy. wych były w mniej spójny sposób powiązane z za-
Batson i jego współpracownicy, a także in- chowaniami prospołecznymi dzieci niż pomiary
ni autorzy (np. Schroeder, Dovidio, Sibicky, mimiki i pomiary fizjologiczne (zob. Eisenberg
Matthews i Allen, 1988) przeprowadzili serię i Fabes, 1990; 1998; Holmgren, Eisenberg i Fabes,
badań laboratoryjnych z udziałem dorosłych, 1998; Trommsdorff, 1995; Zahn-Waxler i in.,
żeby zweryfikować te przewidywania. Stwier- 1995; por. Roberts i Strayer, 1996). Jednak to
dzili, że współczucie - w porównaniu z osobi- w badaniach nad deklarowaną dyspozycyjną em-
stym dyskomfortem - zazwyczaj wiąże się patią lub deklarowanym dyspozycyjnym współ-
z pomaganiem w sytuacjach, w których lu- czuciem, a nie w badaniach nad sytuacyjną em-
dziom łatwo uniknąć kontaktu z osobą potrze- patią i sytuacyjnym współczuciem, stwierdzono,
bującą pomocy (zob. Batson, 1991; 1998; zob. że empatia lub współczucie wiążą się z deklaro-
też: Carlo, Eisenberg, Troyer, Switzer i Speer, wanymi oraz dość kosztownymi zachowaniami
1991). W większości tych badań zajmowano prospołecznymi (Eisenberg, Miller, Shell,
się współczuciem i osobistym dyskomfortem McNalley i Shea, 1991; Eisenberg i in., 1987).
wzbudzonymi w określonych sytuacjach; na Oczywiście nie zawsze przewidywane po-
ogół wywoływano te emocje przy użyciu pew- wiązania znajdowały potwierdzenie. Czasami
nego rodzaju manipulacji eksperymentalnej, skutki empatycznego współczucia są hamowa-
a do oszacowania, czy manipulacja się udała, ne przez dyspozycyjne przyjmowanie perspek-
wykorzystywano samoopisy dotyczące emocji. tywy (Knight, Johnson, Carlo i Eisenberg,
Jednak różnice indywidualne pod względem 1994) lub przez rozumowanie moralne (Miller
współczucia lub osobistego dyskomfortu jako i in., 1996), tak że prospołeczne dzieci uzysku-
reakcji na wzbudzające empatię bodźce były ją wysokie wyniki na skali mierzącej poziom
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 857
współczucia oraz poziom przyjmowania per- dziedzinie - dyskusji dotyczącej tego, czy
spektywy i rozumowania moralnego. Poza tym współczucie wiąże się z prawdziwym (czystym)
reakcje osobistego dyskomfortu przejawiane altruizmem (nieegoistycznie motywowanym
przez dzieci w wieku przedszkolnym były nie- zachowaniem prospołecznym) lub czy w związ-
kiedy pozytywnie powiązane ze skłonnością ku między współczuciem a zachowaniami pro-
dzieci do angażowania się w uległe, pożądane społecznymi rzeczywiście pośredniczą motywy
zachowania prospołeczne w innych kontek- egoistyczne. Batson (1991) utrzymywał, że
stach (Eisenberg i in., 1990; Eisenberg, współczucie łączy się z bezinteresownym pra-
McCreath i Ahn, 1988). Owe uległe zachowa- gnieniem wyświadczenia komuś dobra i że mo-
nia prospołeczne korelowały jednak z obser- tywowane współczuciem altruistyczne zacho-
wowanym niskim poziomem asertywności wanie nie wynika z chęci zdobycia nagród ze-
i z innymi zachowaniami wskazującymi na ni- wnętrznych, pragnienia uniknięcia poczucia
ski poziom kompetencji społecznej w kontak- winy lub oczekiwania dobrego samopoczucia
tach z rówieśnikami. Dzieci wykazujące wysoki wskutek zastępczego podzielania radości danej
poziom uległego zachowania prospołecznego osoby, gdy jej sytuacja się poprawi. Chociaż
(szczególnie chłopcy) są spostrzegane przez Batson i jego współpracownicy zgromadzili bo-
rówieśników jako łatwy cel ataków (Eisenberg, gate dane zgodne z argumentami wysuniętymi
Cameron, Tryon i Dodez, 1981; Eisenberg, przez Batsona (np. Batson, Sager i in., 1997),
McCreath i Ahn, 1988; Larrieu, 1984) i być to inni badacze zebrali dane zgodne z poglą-
może angażują się w pożądane działania pro- dem, że kiedy ludzie przeżywają współczucie,
społeczne głównie z powodu braku asertywno- ułatwiają sobie złagodzenie własnego negatyw-
ści lub ze względu na chęć skrócenia przykrej nego nastroju (dzięki spostrzeganemu zjedno-
interakcji społecznej. czeniu z drugą osobą) lub doświadczają empa-
tycznej radości (Cialdini i in., 1987; Cialdini,
Co więcej, współczucie niekiedy prowadzi
Brown, Lewis, Luce i Neuberg, 1997; Smith,
do negatywnych skutków moralnych. Batson,
Keating i Stotland, 1989). Tak więc dyskusja
Klein, Highberger i Shaw (1995) stwierdzili, że
na temat tego, czy współczucie (lub empatia)
ludzie nakłonieni do odczuwania empa-
kiedykolwiek motywuje prawdziwy altruizm,
tii/współczucia, przyznając dobra, byli skłonni
pozostaje nierozstrzygnięta - i tak prawdopo-
preferować tego człowieka, dla którego żywili
dobnie pozostanie w najbliższej przyszłości.
współczucie, nawet jeśli łączyło się to z pogwał-
ceniem zasad sprawiedliwości. Poza tym ludzie
często próbują uprzedzić doświadczanie współ-
czucia, jeśli zdają sobie sprawę z tego, że zosta-
AGRESJA I KOMPETENCJA SPOŁECZNA
ną poproszeni o pomoc, a koszty pomagania Teoretycy twierdzili często, że ludzie, którzy re-
byłyby wysokie (Shaw, Batson i Todd, 1994). agują empatią lub współczuciem na ból czy dys-
Podsumowując, wyniki ostatnich badań są komfort doświadczany przez inną osobę, są
zgodne z wnioskiem, że współczucie, a niekie- skłonni powstrzymać się od agresji lub jej za-
dy też empatia (zależnie od sposobu ich ope- przestać z powodu emocjonalnego dyskomfortu,
racjonalizacji) są pozytywnie powiązane z za- jakiego doznają z powodu swojej zastępczej re-
chowaniami prospołecznymi, podczas gdy akcji na emocjonalne (lub wyobrażone) reakcje
osobisty dyskomfort jest negatywnie powiąza- ofiary. Wyniki badań empirycznych w pewnym
ny z zachowaniami prospołecznymi. Jak moż- stopniu pozostają w zgodzie z tym poglądem,
na oczekiwać, istnieje więcej świadectw po- chociaż związek między agresją a empatią ma
wiązań w ramach danego kontekstu niż mię- niewielką siłę i podlega zróżnicowaniu jako
dzy kontekstami, chociaż dzieci z dyspozycją funkcja pomiaru reagowania związanego z em-
do doświadczania współczucia są na ogół nie- patią. Ujmując rzecz ogólnie, deklarowane dys-
co bardziej prospołeczne niż inne dzieci (zob. pozycyjne reagowanie związane z empatią
Eisenberg i Fabes, 1998). łączyło się z niskim poziomem agresji u dzieci
Większość tych badań nie odnosi się jed- w wieku szkolnym (Miller i Eisenberg, 1988).
nak bezpośrednio do pewnej dyskusji w tej Na przykład Cohen i Strayer (1996) stwierdzi-
858 PSYCHOLOGIA EMOCJI
nych z empatią cechach rodziców spowodowa- (Barnett, Howard, King i Dino, 1980; Eisen-
ły różnice w reakcjach dzieci, czy reakcje berg-Berg i Mussen, 1978), chociaż wielu ba-
dziecka w określonej sytuacji powodowały po- daczy nie stwierdziło takiego związku (np.
dobne reakcje u matki (lub odwrotnie), albo Eisenberg, Fabes, Schaller, Carlo i Miller,
też czy czynniki konstytucyjne były odpowie- 1991; Janssens i Gerris, 1992; Iannotti i in.,
dzialne za podobieństwo reakcji. 1992). Wykorzystywanie (maltretowanie i mo-
lestowanie) dziecka przez rodziców wydaje się
negatywnie powiązane z empatią u dzieci
(Main i George, 1985; zob. Miller i Eisenberg,
ZWIĄZEK MIĘDZY JAKOŚCIĄ 1988). Bryant (1987) nie dostrzegł związku
RELACJI RODZIC-DZIECKO między ogólnym wspieraniem dzieci przez ro-
dziców a empatią u siedmio- i dziesięciolat-
A ZASTĘPCZYM REAGOWANIEM DZIECI ków; jednak relacje matki o przejawach
Co prawda dane dotyczące tej kwestii są skąpe, wsparcia w czasie doświadczania stresu przez
ale wydaje się, że istnieje związek między jako- dziecko pozwalały przewidywać u niego empa-
ścią wczesnych relacji rodzic-dziecko a związa- tię. Macierzyńskie wsparcie, kiedy dzieci są
nymi z empatią reakcjami dzieci. Stwierdzono, poddane stresowi, pobudza empatię bardziej
że trzyipółletnie dzieci cechujące się bezpiecz- niż ogólny poziom macierzyńskiego ciepła.
nym przywiązaniem - w porównaniu z dziećmi
w tym samym wieku przejawiającymi przywiąza-
nie pozbawione poczucia bezpieczeństwa - oka- ZALEŻNOŚĆ MIĘDZY OGÓLNYMI
zywały współczucie rówieśnikom (Waters, Wipp-
PRAKTYKAMI DYSCYPLINARNYMI
man i Sroufe, 1979); te same dzieci, będąc
w wieku przedszkolnym, wykazywały dość wyso- RODZICÓW A ZWIĄZANYM Z EMPATIA
ki poziom empatycznego zachowania prospo-
łecznego (Kestenbaum, Farber i Sroufe, 1989).
REAGOWANIEM DZIECI
Chociaż Iannotti, Cummings, Pierrehumbert, Wyniki dotyczące powiązań między praktyka-
Milano i Zahn-Waxler (1992) nie stwierdzili mi dyscyplinarnymi a empatią są nieco nie-
związku między jakością przywiązania a empa- spójne, być może dlatego, że współczucie
tią u dzieci, to jakość przywiązania u dwunasto- i osobisty dyskomfort były rzadko wyodrębnia-
latków pozwalała przewidywać zachowanie pro- ne w tych badaniach (Barnett, King i in.,
społeczne tych dzieci wobec rówieśników, gdy 1980). Jednak niektórzy badacze uzyskali do-
miały pięć łat. Poza tym relacje z dziadkami i z wody wskazujące, że praktyki indukcyjne (na
innymi starszymi ludźmi były powiązane z więk- przykład posługiwanie się przez rodziców per-
szą empatią u dzieci (Bryant, 1987).
swazją) są powiązane z empatią u dzieci (np.
Możliwe, że dzieci cechujące się bezpiecz- Janssens i Gerris, 1992; Miller, Eisenberg, Fa-
nym przywiązaniem słuchają i pragną zadowo- bes, Shell i Gular, 1989; Zahn-Waxler i in.,
lić swoich rodziców bardziej niż inne dzieci 1979). W badaniach poświęconych współczu-
(Waters, Hay i Richters, 1986), co sprzyja ro- ciu i osobistemu dyskomfortowi u dzieci rzad-
dzicielskim próbom pobudzania empatii kie stosowanie przez matkę negatywnej kon-
i współczucia. Staub (1992) twierdzi, że jakość troli (to jest niefizycznego potwierdzania wła-
wczesnego przywiązania jest ważna dla rozwo- dzy lub negatywnego oceniania dzieci) -
ju poczucia więzi z innymi i pozytywnego oce- chociaż nie kontroli fizycznej (kar cielesnych
niania innych ludzi - cech, które prawdopo- lub bezpośredniego, „ręcznego" kierowania
dobnie pobudzają reagowanie współczuciem. działaniami dziecka) - wiązało się ze współ-
Istnieją również pewne dowody powiąza- czuciem u dzieci w wieku przedszkolnymi (Mil-
nia między empatią u dziecka a ciepłym, em- ler i in., 1989). W badaniach empatii zaś
pa tycznym wychowaniem rodzicielskim stwierdzono, że potwierdzanie swojej władzy
(Trommsdorff, 1991; Zahn-Waxler, Radke- przez rodziców było negatywnie powiązane
-Yarrow i King, 1979) lub miłością rodziców (Janssens i Gerris, 1992) lub niepowiązane
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 861
gatywnymi emocjami, umieją także lepiej niż Wyniki omówionych tu badań ogólnie po-
rówieśnicy regulować swoje zastępcze nega- twierdzają pogląd, że skłonności dzieci do re-
tywne emocje, a w rezultacie są bardziej agowania współczuciem albo osobistym dys-
skłonni do przeżywania współczucia. komfortem są częściowo wyuczone, jakkolwiek
Zachowania matek, które kierują uwagę odpowiednie procesy socjalizacji mają złożony
dziecka na sytuację innej osoby i/lub pomaga- charakter i mogą obejmować czynniki genetycz-
ją dziecku odczuć jej dyskomfort, też były po- ne. Należy przy tym podkreślić, że związany
wiązane ze współczuciem (Fabes i in., 1994). z emocjami proces socjalizacji nie przebiega
Na przykład odwoływanie się przez matkę do jednotorowo. Na przykład w jednym z badań
doświadczanego przez nią współczucia i smut- stwierdzono, że spostrzeganie przez matkę te-
ku oraz podejmowane przez nią próby naucze- go, jaki dyskomfort przeżywa jej dziecko w ze-
nia dziecka przyjmowania perspektywy dru- tknięciu z cudzym dyskomfortem, było bardziej
giego człowieka, bądź też próby rzucenia świa- intensywne, gdy badano matki dzieci młodszych
tła na czyjeś uczucia lub czyjąś sytuację łączyły (w wieku przedszkolnym) niż starszych (drugo-
się z deklarowaniem przez chłopców współ- klasistów). Uczestniczące w badaniu matki były
czucia i smutku (Eisenberg i in., 1992). bardziej serdeczne i przejawiały więcej pozytyw-
Wyniki nie są jednoznaczne w odniesieniu nych, a mniej negatywnych emocji, opowiadając
do tego, czy samo mówienie o emocjach sprzyja historyjki o cudzym dyskomforcie młodszym (a
rozwojowi skłonności do współczucia innym (np. nie starszym) dzieciom; wydawało się, że matki
Barnett, Howard i in., 1980; Barnett, King i in., próbują zneutralizować reakcje młodszych dzie-
1980; Fabes i in., 1994). Omawianie emocji przez ci na te historyjki. W istocie, jeśli matki uważały
rodziców wiąże się ze współczuciem doświadcza- swoje dziecko w wieku przedszkolnym za nieod-
nym przez dzieci przede wszystkim wówczas, kie- porne emocjonalnie, to były szczególnie skłon-
dy sprzyja ono przyjmowaniu perspektywy i rozu- ne do wyrażania pozytywnych, a nie negatyw-
mieniu emocji (zob. Dunn, Brown i Beardsall, nych emocji w trakcie opowiadania historyjek
1991; Dunn, Brown, Slomkowski, Tesla i Young- (Fabes i in., 1994). Poza tym dzieci o trudnym
blade, 1991) i kiedy o emocjach mówi się podczas temperamencie często wywołują negatywne re-
codziennych kontaktów, a nie kiedy wykorzystu- akcje swoich rodziców, kiedy wyrażają negatyw-
je się ten sposób głównie jako reaktywną próbę ne emocje (Eisenberg i Fabes, 1994; Eisenberg,
poradzenia sobie z przysparzającym problemów Fabes i Murphy, 1996).
zachowaniem dzieci. Podsumowując, związane z empatią reago-
Rodziny, których członkowie często wyra- wanie dzieci prawdopodobnie kształtuje się
żają emocje niebędące afektami wrogimi lub jako funkcja czynników konstytucyjnych i śro-
szkodliwymi dla innych, również zachęcają dowiskowych. Do tej pory przeprowadzono
dzieci do przeżywania emocji innych ludzi jednak niewiele badań dotyczących socjaliza-
(Eisenberg, Fabes, Schaller, Miller i in., 1991). cji związanego z empatią reagowania, które są
Na przykład wyrażanie w domu łagodnych ne- niezbędne, by można było zrozumieć źródła
gatywnych emocji koreluje ze współczuciem ży- empatii i współczucia.
wionym przez dziewczęta (szczególnie młod-
sze). Natomiast chłopcy i dziewczęta z domów,
w których często wyrażano wrogie negatywne
emocje, są skłonni do przeżywania osobistego
PODZIĘKOWANIA
dyskomfortu (Eisenberg i in., 1992). Jest praw-
dopodobne, że stopień i jakość ekspresyjności Pracę nad tym rozdziałem wsparł finansowo Na-
w rodzinie nie tylko odzwierciedla jakość ro- tional Institute of Mental Health, który przyznał
dzinnych interakcji, ale też w niejawny sposób mi dwa granty - Research Scientist Develop-
uczy dzieci, jakie emocje (i o jakim natężeniu) ment i Research Scientist Awards (No. K02
powinny one wyrażać i/lub przeżywać (zob. MH00903 i K05 M801321). Pragnę też podzię-
Halberstadt, 1986), a także jak regulować swo- kować Richardowi Fabesowi za współpracę
je emocje (Gottman, Katz i Hooven, 1997).
w prowadzeniu wielu z omawianych tutaj badań.
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 863
LITERATURA
Bamett, M. A., Howard, J. A., King, L. M., Dino, G. A. texts is it apparent? Journal of Personality and So-
(1980). Antecedents of empathy: Retrospective ac- cial Psychology, 61, 4 5 0 - 4 5 8 .
counts of early socialization. Personality and Social Cialdini, R. B., Brown, S. L., Lewis, B. P„ Luce, C., Neu-
Psychology Bulletin, 6, 3 6 1 - 3 6 5 . berg, S. L. (1997). Reinterpreting the empathy-
Barnett, M. A., King, L. M., Howard, J. A., Dino, G. A. -altruism relationship: When one into one equals one-
(1980). Empathy in young children: Relation to parents' ness. Personality and Social Psychology, 73,481-494.
empathy, affection, and emphasis on the feelings of Cialdini, R. B„ Schaller, M„ Houlihan, D„ Arps, K„ Fultz, J„
others. Developmental Psychology, 16,243-244. Beaman, A. L. (1987). Empathy-based helping: Is it
Batson, C. D. (1991). The altruism question: Toward a so- selflessly or selfishly motivated? Journal of Perso-
cial-psychological answer. Hillsdale, NJ: Erlbaum. nality and Social Psychology, 52, 749-758.
Batson, C. D. (1998). Altruism and prosocial behavior. Cohen, D., Strayer, J. (1996). Empathy in conduct-dis-
W: D. T. Gilbert, S. T. Fiske, G. Lindzey (red.), Hand- ordered and comparison youth. Developmental Psy-
book of social psychology (wyd. IV, t., 2, s. 282-316). chology, 32, 988-998.
New York: McGraw-Hill. Davis, M. H. (1994). Empathy: A social psychological
Batson, C. D„ Klein, T. R., Highberger, L., Shaw, L. L. approach. Madison, -Wl: Brown & Benchmark.
(1995). Immorality from empathy-induced altruism: Davis, M. H., Franzoi, S. (1991). Stability and change in
When compassion and justice conflict. Journal of adolescent self-consciousness and empathy. Jour-
Personality and Social Psychology, 68,1042-1054. nal of Research in Personality, 25, 7 0 - 8 7 .
Batson, C. D., Polycarpou, M. P., Harmon-Jones, E., Im- Deutsch, F., Madle, R. A. (1975). Empathy: Historie and
hoff, H. J„ Mitchener, E. C., Bednar, L. L„ Klein, current conceptualization, measurement, and a co-
T. R., Highberger, L. (1997). Empathy and attitudes: gnitive theoretical perspective. Human Development,
Can feelings for a member of a stigmatized group 18, 267-287.
improve feelings toward the group? Journal of Per- Dunn, J., Brown, J., Beardsall, L. (1991). Family talk
sonality and Social Psychology, 72,105-118. about feeling states and children's later understan-
Batson, C. D„ Sager, K„ Garst, E., Kang, M„ Rubchin- ding of other's emotions. Developmental Psycholo-
sky, K., Dawson, K. (1997). Is empathy-induced hel- gy, 27, 448-455.
ping due to self-other merging? Journal of Persona- Dunn, J., Brown, J., Slomkowski, C., Tesla, C., Young-
lity and Social Psychology, 73, 4 9 5 - 5 0 9 . blade, L. (1991). Young children's understanding of
Batson, C. D„ Turk, C. L„ Shaw, L. L„ Klein, T. R. other people's feelings and beliefs: Indh/idual diffe-
(1995). Information function of empathic emotion: rences and their antecedents. Child Development,
Learning that we value the other's welfare. Journal of 62,1352-1366.
Personality and Social Psychology, 68, 3 0 0 - 3 1 3 . Dymond, R. F. (1950). Personality and empathy. Journal
Bischof-Kohler, D. (1991). The development of empathy of Consulting Psychology, 14, 3 4 3 - 3 5 0 .
in infants. W: M. E. Lamb, H. Keller (red.), Infant de- Eisenberg, N., Cameron, E., Tryon, K., Dodez, R. (1981).
velopment: Perspectives from German-speaking Socralization of prosocial behavior in the preschool
countries (s. 245-273). Hillsdale, NJ: Erlbaum. classroom. Developmental Psychology, 17,773-782.
Blum, L. A. (1980). Friendship, altruism and morality. Eisenberg, N„ Carlo, G„ Murphy, B., Van Court, P. (1995).
London: Routledge & Kegan Paul. Prosocial development in late adolescence: A longi-
Borke, H. (1971). Interpersonal perception of young chil- tudinal study. Child Development, 66, 911-936.
dren: Egocentricism or empathy? Developmental Eisenberg, N., Fabes, R. A. (1990). Empathy: Conceptu-
Psychology, 5, 263-269. alization, assessment, and relation to prosocial be-
Borke, H. (1973). The development of empathy in Chinese havior. Motivation and Emotion, 14,131-149.
and American children between three and six years Eisenberg, N., Fabes, R. A. (1991). Prosocial behavior
of age: A cross-cultural study. Developmental Psy- and empathy: A multimethod, developmental per-
chology, 9,102-108. spective. W: P. Clark (red.), Review of personality
Bryant, B. K. (1987). Mental health, temperament, fami- and social psychology (t. 12, s. 34—61). Newbury
ly, and friends: Perspectives on children's empathy Park: Sage.
and sociai perspective taking. W: N. Eisenberg, Eisenberg, N., Fabes, R. A. (1994). Mothers' reactions to
J. Strayer (red.), Empathy and its development children's negative emotions: Relations to children's
(s. 245-270). Cambridge, England: Cambridge Uni- temperament and anger behavior. Merrill-Palmer
versity Press. Ouarterly, 40,138-156.
Carlo, G., Eisenberg, N., Troyer, D., Switzer, G., Speer, Eisenberg, N., Fabes, R. A. (1995). The relation of young
A. L. (1991). The altruistic personality: In what con- children's vicarious emotional responding to social
864 PSYCHOLOGIA EMOCJI
competence, regulation, and emotionality. Cognition Eisenberg, N., Fabes, R. A., Schaller, M., Miller, P. A.,
and Emotion, 9, 203-229. Carlo, G., Poulin, R„ Shea, C., Shell, R. (1991). Per-
Eisenberg, N., Fabes, R. A. (1998). Prosocial develop- sonality and socialization correlates of vicarious
ment. W: W. Damon (red. serii), N. Eisenberg (red. emotional responding. Journal of Personality and
tomu), Handbook of child psychology: Vol. 3. Social, Social Psychology, 61, 4 5 9 - 4 7 1 .
emotional, and personality development (wyd. V, Eisenberg, l\l., Fabes, R. A., Shepard, S. A., Murphy, B. C.,
s. 701-778). New York: Wiley. Jones, J., Guthrie, I. K. (1998). Contemporaneous
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Carlo, G., Speer, A. L., Swi- and longitudinal prediction of children's sympathy
tzer, G., Karbon, M„ Troyer, D. (1993). The relations from dispositional regulation and emotionality. Deve-
of empathy-related emotions and maternal practices lopmental Psychology, 34, 9 1 0 - 9 2 4 .
to children's comforting behavior. Journal of Experi- Eisenberg, N., Lennon, R. (1983). Gender differences in
mentai Child Psychology, 55,131-150. empathy and related capacities. Psychological Bulle-
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Carlo, G., Troyer, D„ Speer, tin, 94,100-131.
A. L„ Karbon, M„ Switzer, G. (1992). The relations Eisenberg, N„ Martin, C. L„ Fabes, R. A. (1996). Gender
of maternal practices and characteristics to chil-
development and gender differences. W: D. C. Berli-
dren^ vicarious emotional responsiveness. Child
ner, R. C. Calfee (red.), The handbook of educational
Development, 63, 583-602.
psychology (s. 358-396). New York: Macmillan.
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Miller, P. A., Fultz, J., Mathy,
R. M, Shell, R., Reno, R. R. (1989). The relations of Eisenberg, N., McCreath, H., Ahn, R. (1988). Vicarious
sympathy and personal distress to prosocial beha- emotional responsiveness and prosocial behavior:
vior: A multimethod study. Journal of Personality Their interrelations in young children. Personality
and Social Psychology, 57, 5 5 - 6 6 . and Social Psychology Bulletin, 14, 2 9 8 - 3 1 1 .
Eisenberg, N„ Fabes, R. A., Miller, P. A., Shell, C„ Shea, R., Eisenberg, N., McNally, S. (1993). Socialization and mo-
May-Plumlee, T. (1990). Preschoolers' vicarious thers' and adolescents' empathy-related characteri-
emotional responding and their situational and dis- stics. Journal of Research on Adolescence, 3,
positional prosocial behavior. Merrill-Palmer Ouar- 171-191.
terly, 36, 507-529. Eisenberg, N., Miller, P. (1987). The relation of empathy
Eisenberg, N„ Fabes, R. A., Murphy, 6. C. (1996). Pa- to prosocial and related behaviors. Psychological
rents' reactions to children's negative emotions: Re- Bulletin, 101, 91-119.
lations to children's social competence and comfor- Eisenberg, N„ Miller, P. A., Shell, R„ McNalley, S„ Shea, C.
ting behavior. Child Development, 67, 2227-2247. (1991). Prosocial development in adolescence:
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Murphy, B., Karbon, M., A longitudinal study. Developmental Psychology, 27,
Maszk, P„ Smith, M„ 0'Boyle, C., Suh, K. (1994). 849-857.
The relations of emotionality and regulation to dispo- Eisenberg, N., Okun, M. A. (1996). The relations of dis-
sitional and situational empathy-related responding. positional regulation and emotionality to elders' em-
Journal of Personality and Social Psychology, 66, pathy-related responding and affect while volunte-
776-797. ering. Journal of Personality, 64,157-183.
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Murphy, B., Karbon, M., Eisenberg, N., Schaller, M„ Fabes, R. A., Bustamante, D„
Smith, M„ Maszk, P. (1996). The relations of chil- Mathy, R„ Shell, R„ Rhodes, K. (1988). The diffe-
dren^ dispositional empathy-related responding to rentiation of personal distress and sympathy in chil-
their emotionality, regulation, and social functioning. dren and adults. Developmental Psychology, 24,
Developmental Psychology, 32,195-209.
766-775.
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Nyman, M., Bernzweig, J.,
Eisenberg, N„ Shea, C. L., Carlo, G., Knight, G. (1991).
Pinuelas, A. (1994). The relations of emotionality
Empathy-related responding and cognition: A „chic-
and regulation to children's anger-related reactions.
Child Development, 65,109-128.
ken and the egg" dilemma. W: W. Kurtines, J. Ge-
wirtz (red.), Handbook of morał behavior and deve-
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Schaller, M., Carlo, G., Miller,
lopment: Vol. 2. Research (s. 63-88). Hillsdale, NJ:
P. A. (1991). The relations of parental characteristics
and practices to children's vicarious emotional re- Erlbaum.
sponding. Child Development, 62,1393-1408. Eisenberg, N., Shell, R„ Pasternack, J., Lennon, R„ Bel-
Eisenberg, N., Fabes, R. A., Schaller, M., Miller, P. A. ler, R„ Mathy, R. M. (1987). Prosocial development
(1989). Sympathy and personal distress: Develop- in middle childhood: A longitudinal study. Develop-
ment, gender differences, and interrelations of inde- mentai Psychology, 23, 7 1 2 - 7 1 8 .
xes. W: N. Eisenberg (red.), New directions for child Eisenberg, N., Strayer, J. (1987). Critical issues in the
development: Vol. 44. Empathy and related emotio- study of empathy. W: N. Eisenberg, J. Strayer (red.),
nal responses (s. 107-126). San Francisco: Jos- Empathy and its development (s. 3-13). Cambridge,
sey-Bass. England: Cambridge University Press.
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 865
Elsenberg-Berg, N., Mussen, P. (1978). Empathy and Howes, C., Farver, J. (1987). Toddlers' responses to the
morał development in adolescence. Developmental distress of their peers. Journal of Applied Develop-
Psychology, 14,185-186. mental Psychology, 8, 4 4 1 - 4 5 2 .
Emde, R. N., Plomin, R., Robinson, J., Corley, R„ De- Hume, D. (1975). Enquiryinto the human understanding
Fries, J„ Fulker, D. W., Reznick, J. S., Campos, J., (red. P. Nidditch). Oxford: Clarendon Press.
Kagan, J., Zahn-Waxler, C. (1992). Temperament, (Pierwsza publikacja w 1748).
emotion, and cognition at fourteen months: The Mac- lannotti, R. J., Cummings, E. M., Pierrehumbert, B., Mi-
Arthur Longitudinal Twin Study. Child Development, lano, M. J., Zahn-Waxler, C. (1992). Parental influen-
63,1437-1455. ces on prosocial behavior and empathy in early child-
Fabes, R. A., Eisenberg, N., Karbon, M., Bernzweig, J., hood. W: J. M. A. M. Janssens, J. R. M. Gerris
Speer, A. L., Carlo, G. (1994). Socialization of chil- (red.), Child rearing: Influence on prosocial and mo-
dren^ vicarious emotional responding and prosocial rał development (s. 77-100). Amsterdam: Swets
behavior: Relations with mothers' perceptions of Zeitlinger.
children's emotional reactivity. Developmental Psy- Ickes, W. (1997). Introduction. W: W. Ickes (red.), Empa-
chology, 30, 44-55. thic accuracy (s. 1-16). New York: Guilford Press.
Fabes, R. A., Eisenberg, N„ Miller, P. (1990). Maternal Janssens, J. M. A. M„ Gerris, J. R. M. (1992). Child
correlates of children's vicarious emotional respon- rearing, empathy and prosocial development. W:
siveness. Developmental Psychology, 26,639-648. J. M. A. M. Janssens, J. R. M. Gerris (red.), Child
Farver, J. A. M., Branstetter, W. H. (1994). Preschoolers' rearing: Influence on prosocial and morał develop-
prosocial responses to their peers' distress. Deve- ment (s. 57-75). Amsterdam: Swets & Zeitlinger.
lopmental Psychology, 30, 3 3 4 - 3 4 1 . Johnson, D. B. (1982). Altruistic behavior and the deve-
Feshbach, N. D. (1975). The relationship of child-rearing lopment of the self in infants. Merrill-Palmer Ouar-
factors to children's aggression, empathy, and rela- terly, 28, 379-388.
ted positive and negative behaviors. W: J. DeWit, Kalliopuska, M. (1984). Relation between children's and
W. W. Hartup (red.), Determinants and origins ofag- parents' empathy. Psychological Reports, 54,
gressive behavior (s. 426—436). The Hague: Mouton. 295-299.
Feshbach, N. D. (1978). Studies of empathic behavior in Katz, R. L (1963). Empathy: Its naturę anduses. New York:
children. W: B. A. Maher (red.), Progress in experi- Free Press.
mental personality research (t. 8, s. 1 - 4 7 ) . New Kestenbaum, R., Farber, E. A., Sroufe, L. A. (1989). Indi-
York: Academic Press. vidual differences in empathy among preschoolers:
Gottman, J. M„ Katz, L. F„ Hooven, C. (1997). Meta-emo- Relation to attachment history. W: N. Eisenberg
tion: How families communicate emotionally. Mah- (red.), New directions for child development: l/o/.
wah, NJ: Erlbaum. 44. Empathy and related emotional responses
Guthrie, I. K., Eisenberg, N., Fabes, R. A., Murphy, B. C., (s. 51-64). San Francisco: Jossey-Bass.
Holmgren, R„ Maszk, P„ Suh, K. (1997). The rela- Knight, G. P., Johnson, L. G„ Carlo, G., Eisenberg, N.
tions of regulation and emotionality to children's si- (1994). A multiplicative model of the dispositional
tuational empathy-related responding. Motivation antecedents of a prosocial behavior: Predicting more
and Emotion, 21, 87-108. of the people more of the time. Journal of Personality
Halberstadt, A. G. (1986). Family socialization of emotio- and"Social Psychology, 66,178-183.
nal expression and nonverbal communication styles Kohut, H. (1959). Introspection, empathy, and psycho-
and skills. Journal of Personality and Social Psycho- analysis. Journal of American Psychoanalytic Asso-
logy, 51, 827-836. ciation, 7, 459-483.
Hay, D. F., Nash, A., Pedersen, J. (1981). Responses of Larrieu, J. A. (1984, marzec). Prosocial values, asserti-
six-month-olds to the distress of their peers. Child i/eness, and sex: Predictors of children's naturalistic
Development, 52,1071-1075. helping. Praca przedstawiona na odbywającym się
Hoffman, M. L. (1981). Is altruism part of human naturę? co dwa lata zjeździe Southwestern Society for Re-
Journal of Personality and Social Psychology, 40, search in Human Development, Denver, CO.
121-137. Lazarus, R. S., Folkman, S. (1984). Stress, appraisal,
Hoffman, M. L. (1982). Development of prosocial moti- and coping. New York: Springer.
vation: Empathy and guilt. W: l\l. Eisenberg (red.), Lennon, R., Eisenberg, N. (1987). Gender and age diffe-
The development of prosocial behavior (s. 281-313). rences in empathy and sympathy. W: N. Eisenberg,
New York: Academic Press. J. Strayer (red.), Empathy and Its development
Holmgren, R. A., Eisenberg, N., Fabes, R. A. (1998). The (s. 195-217). Cambridge, England: Cambridge Uni-
relations of children's situational empathy-related versity Press.
emotions to dispositional prosocial behavior. Inter- Lennon, R., Eisenberg, N., Carroll, J. (1983). The assess-
national Journal of Behavioral Development, 22, ment of empathy in early childhood. Journal of Ap-
169-193. plied Developmental Psychology, 4,295-302.
866 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Lewis, M. (1990). Self-knowledge and social develop- in Child Development, 59 (2-3, seria nr 240),
ment in early life. W: L. A. Pervin (red.), Handbook of 167-186.
personality: Theory and research (s. 277-300). New Roberts, W., Strayer, J. (1996). Empathy, emotional
York: Guilford Press. expression, and prosocial behavior. Child Develop-
Loehlin, J. C., Nichols, R. C. (1976). Heredity, emiron- ment, 67,449-470.
ment, and personality. Austin: University of Texas Rogers, C. R. (1959). A theory of therapy, personality and
Press. interpersonal relationships as developed in the client-
Main, M„ George, C. (1985). Responses of abused and -centered framework. W: S. Koch (red.), Psychology:
disadvantaged toddlers to distress in agemates: A study of a science. Study 1. Conceptual and syste-
A study in the day care setting. Developmental Psy- matic: Vol. 3. Formulations of the person in the so-
chology, 21, 407-412. cial context (s. 184-256). New York: McGraw-Hill.
Matthews, K. A., Batson, C. D., Horn, J., Rosenman, R. H. Rogers, C. R. (1975). Empathic: An unappreciated way
(1981). Principles in his naturę which interest him in of being. The Counseling Psychologist, 5, 2 - 1 0 .
the fortunę of others: The heritability of empathic Rushton, J. P„ Fulker, D. W., Neale, M. C., Nias, D. K. B.,
concern for others. Journal of Personality, 49, Eysenck, H. J. (1986). Altruism and aggression: The
237-247. heritability of individual differences. Journal of Per-
Mead, G. H. (1934). Mind, self, and society. Chicago: sonality and Social Psychology, 50,1192-1198.
University of Chicago Press. Saarni, C. (1990). Emotional competence: How emo-
Miller, P. A., Eisenberg, N. (1988). The relation of empa- tions and relationships become integrated. W: R. A.
thy to aggression and externalizing/antisocial beha- Thompson (red.), Nebraska Symposium on Moti-
vior. Psychological Bulletin, 103, 324-344. vation: l/o/. 36. Socioemotional development
Miller, P. A., Eisenberg, N., Fabes, R. A., Shell, R. (s. 115-182). Lincoln: University of Nebraska Press.
(1996). Relations of morał reasoning and vicarious Schroeder, D. A., Dovidio, J. F„ Sibicky, M. E., Mat-
emotion to young children's prosocial behavior to- thews, L. L., Allen, J. L. (1988). Empathic concern
ward peers and adults. Developmental Psychology, and helping behavior: Egoism or altruism? Journal of
32, 210-219. Experimental Social Psychology, 24, 3 3 3 - 3 5 3 .
Miller, P. A., Eisenberg, N., Fabes, R. A., Shell, R., Gular, S. Shaw, L. L„ Batson, C. D„ Todd, R. M. (1994). Empathy
(1989). Socialization of empathic and sympathetic aroidance: Forestalling feeling for another in order to
responding. W: N. Eisenberg (red.), New directions escape the motivational consequences. Journal of
for child development: l/o/. 44. Empathy and related Personality and Social Psychology, 67, 8 7 9 - 8 8 7 .
emotional responses (s. 65-83). San Francisco: Smith, K. D„ Keating, J. P., Stotland, E. (1989). Altruism
Jossey-Bass. revisited: The effect of denying feedback on a vic-
Murphy, B. C., Shepard, S. A., Eisenberg, N., Fabes, R. A., tim's status to empathic witnesses. Journal of Per-
Guthrie, I. K. (1999). Contemporaneous and longitu- sonality and Social Psychology, 57, 641-650.
dinal relations of young adolescents' dispositional Staub, E. (1979). Positive social behavior and morality:
sympathy to their emotionality, regulation, and social l/o/. 2: Socialization and development. New York:
functioning. Journal of Early Adolescence, 19, Academic Press.
66-97. Staub, E. (1992). The origins of caring, helping, and non-
Penner, L. A., Fritzsche, B. A., Craiger, J. P„ Freifeld, T. S. aggression: Parental socialization, the family sys-
(1995). Measuring the prosocial personality. W: tem, schools, and cultural influence. W: P. M. Oliner,
J. Butcher, C. D. Spielberger (red.), Advances in per- L. Baron, L. A. Blum, D. L. Krebs, M. Z. Smoleńska
sonality assessment (t. 10, s. 147-163). Hillsdale, (red.), Embracing the other: Philosophical, psycho-
NJ: Erlbaum. logical, and historical perspectives on altruism
Phinney, J., Feshbach, N., Farver, J. (1986). Preschool (s. 390-412). New York: New York University Press.
children's responses to peer crying. Early Childhood Strayer, J. (1987). Picture-story indices of empathy. W:
Research Ouarterly, 1, 2 0 7 - 2 1 9 . N. Eisenberg, J. Strayer (red.), Empathy and its de-
Plomin, R., Emde, R. N., Braungart, J. M., Campos, J., velopment (s. 351-355). Cambridge, England:
Corley, R., Fulkner, D. W., Kagan, J., Reznick, J. S„ Cambridge University Press.
Robinson, J., Zahn-Waxler, C., DeFries, J. C. (1993). Strayer, J. (1993). Children's concordant emotions and
Genetic change and continuity from fourteen to cognitions in response to observed emotions. Child
twenty months: The MacArthur Longitudinal Twin Development, 64,188-201.
Study. Child Development, 64,1354-1376. Strayer, J., Roberts, W. (1989). Children's empathy and
Porges, S. W., Doussard-Roosevelt, J. A., Maiti, A. K. role taking: Child and parental factors, and relations
(1994). Vagal tone and the physiological regulation to prosocial behavior, Journal of Applied Develop-
of emotion. W: N. A. Fox (red.), The development of mental Psychology, 10,227-239.
emotion regulation: Biological and behavioral consi- Thompson, R. A. (1987). Empathy and emotional under-
derations. Monographs of the Society for Research standing: The early development of empathy. W:
EMPATIA I WSPÓŁCZUCIE 867
N. Eisenberg, J. Strayer (red.), Empathy and its de- Wispe, L. (1987). History of the concept of empathy. W:
velopment (s. 119-145). Cambridge, England: Cam- E. Eisenberg, J. Strayer (red.), Empathy and its de-
bridge University Press. velopment (s. 17-37). Cambridge, England: Cam-
Titchener, E. (1915). A beginner's psychology. New bridge University Press.
York: Macmillan. Wood, J. V., Saltzberg, J. A., Goldsamt, L. A. (1990).
Trommsdorff, G. (1991). Child-rearing and children's Does affect induce self-focused attention? Journal
empathy. Perceptual and Motor Skills, 72,387-390. of Personality and Social Psychology, 58, 899-908.
Trommsdorff, G. (1995). Person-context relations as de- Zahn-Waxler, C„ Cole, P. M., Welsh, J. D„ Fox, N. A.
velopmental conditions for empathy and prosocial (1995). Psychophysiological correlates of empathy
action: A cross-cultural analysis. W: T. A. Kinder- and prosocial behaviors in preschool children with
mann, J. Valsiner (red.), Development of person- problem behaviors. Development and Psychopatho-
-context relations (s. 189-208). Hillsdale, NJ: Erl- logy, 7, 27-48.
baum. Zahn-Waxler, C., Radke-Yarrow, M. (1982). The develop-
Underwood, B., Moore, B. (1982). Perspective-taking ment of altruism: Alternative research strategies. W:
and altruism. Psychological Bulletin, 91,143-173. N. Eisenberg (red.), The development of prosocial
Waters, E„ Hay, D„ Richters, J. (1986). Infant-parent at- behavior (s. 109-137). New York: Academic Press.
tachment and the origins of prosocial and antisocial Zahn-Waxler, C., Radke-Yarrow, M„ King, R. A. (1979).
behavior. W: D. Olweus, J. Błock, M. Radke-Yarrow Child rearing and children's prosocial initiations to-
(red.), Development of antisocial and prosocial be- ward victims of distress. Child Development, 50,
havior: Research, theories, and issues (s. 9 7 - 1 2 5 ) . 319-330.
Orlando, FL: Academic Press. Zahn-Waxler, C., Radke-Yarrow, M., King, R. (1983).
Waters, E., Wippman, J., Sroufe, L. A. (1979). Attach- Early altruism and guilt. Academic Psychology Bulle-
ment, positive affect, and competence in the peer tin, 5, 247-259.
group: Two studies in construct validation. Child De- Zahn-Waxler, C., Radke-Yarrow, M., Wagner, E„ Chap-
velopment, 50, 821-829. man, M. (1992). Development of concern for others.
Wispe, L. (1986). The distinction between sympathy and Developmental Psychology, 28,126-136.
empathy: To cali forth a concept, a word is needed. Zahn-Waxler, C., Robinson, J„ Emde, R. N. (1992). The
Journal of Personality and Social Psychology, 50, development of empathy in twins. Developmental
314-321. Psychology, 28,1038-1047.
A
Altman, D. 689 Ashmore, M. 804
Amador, X. F. 317 Aspegren, K. 681
Aaker, J. 541
Amaral, D . G . 2 1 5 , 217, 224 Aspinwall, L. G. 528, 531, 5 3 3 - 5 3 4
Abas, M. 1 1 7 , 1 2 3
Anagnostaras, S. G. 215 Aspley, S. 195
Abbey, A. 842
Ancoli, S. 237 Assar, M. 475
Abbott, B. B. 197 Anderson, A. K. 222 Astington, J. 3 6 8 - 3 6 9
Abe, J. A. 3 2 8 - 3 2 9 , 3 3 7 - 3 3 8 Anderson, C. A. 293 Athenstaed, U. 806
Abel, A. 311 Anderson, R. C. 172 Audrain, J. 680, 682, 689, 693
Abelson, R. P. 396, 402, 552, 649 Anderson, S. 588 Auerbach, S. 401, 403, 751
Abend, T. 612 Anderson, V. 687 Augustoni-Ziskind, M. 809, 811
Abhinavagupta, 5 0 7 - 5 0 8
Andreasen, N. C. 203 Aune, K. S. 476
Abraham, F. D. 377, 385, 388
Andrew, R. J. 237 Aune, R. K. 476
Abraham, R. H. 377
Andrews, B. 1 0 9 , 1 1 4 , 1 2 1 , 1 2 3 Austen, J. 165
Abramson, L. Y. 585, 792 Andrews, F. M . 4 1 6 , 419, 832, 842 Austin, G. A. 619
Abu-Lughod, L. 6 5 , 5 0 6 , 7 6 6 , 7 6 8 - 7 7 0 , 7 7 6 Andrews, G. 367 Austin, J. L. 27
Achee, J. W. 545 Andringa, E. 172 Averett, C. 84
Achenbach, T. M. 405, 4 9 2
Andrykowski, M. A. 6 8 1 - 6 8 2 Averill, J. R. 3 6 , 2 4 0 , 3 3 4 - 3 3 5 , 4 3 4 , 4 7 3 ,
Ackerman, B. P. 3 2 7 - 328, 332, 774
Angel, R. 506 477, 5 7 7 - 5 7 9 , 591, 5 9 3 - 5 9 4 ,
Ackerman, D. 230, Angier, N. 826 775-777, 831-834, 836-838
Adamec, R.E. 204
Angyal, A. 7 9 9 - 8 0 0 , 8 0 2 - 8 0 3 , 8 0 5 , 8 1 0 , Avital, T. 170
Adams, S. 480 815 Ax, A. F. 240, 269
Adler, A. 382 Anisman, H. 705 Ayers, A. 678
Adler, Z. 1 1 9 , 1 2 1 Anisman, L. S. 666 Azuma, H. 393
Adolphs, R. A. 2 2 1 - 2 2 2 Anokhin, A. 491
Adorno, T. W. 383
Aggleton, J. P. 211
Antoni, M. H . 7 1 1
Apfel, R. J. 637 B
Agras, W. S. 248 Apicella, P. 196 Baars, B. J. 191, 2 0 4 - 2 0 5
Aharonov, G. 215 Babinsky, R. 220
Appadurai, A. 506, 513, 806, 809
Ahern, G. L. 203, 237 Bachorowski, J. A. 298
Arcus, D. 496
Ahleman, S. 708 Bacon, F. 164
Arden, L. M. 690
Ahn, R. 857 Baddeley, A. D. 223, 613
Ardon, M. A. 721
Ainsworth, M. D. S. 494, 822 Arend, R. A. 495 Badinter, E. 40
Akii, H. 194 Argyie, M. 3 4 9 , 4 1 6 , 4 2 2 , 4 7 6 , 6 7 9 , 8 4 0 , Baer, P. E. 686
Alaoui-lsmaili, 0. 241 844 Baeyens, F. 810
Albersheim, L. 823 Arkes, H. R. 537 Bagley, C. 792
Albritton, D. W. 172 Armon-Jones, C. 3 9 8 - 3 9 9 , 578 Baider, L. A. 686
Albro, E. R. 551 Armony, J. L. 2 1 3 - 2 1 4 , 217 Bailey, F. 65
Alessandri, S. M. 552, 7 8 5 - 7 8 6 , 794 Armor, D. A. 646 Bailey, P. 205
Alexander, D. 498 Armstrong, D. 686 Bain, D. L. 202
Alexandrova, M. 202 Armstrong, W. 842 Bainum, C. K. 401
Allan, S. 1 0 9 , 1 2 4 Arnheim, R. 170 Baker, F. 687
Allen, G. D. 421 Arnold, J. 687 Baker, K. H. 708
Allen, J. J. B. 247, 4 3 3 - 4 3 4 Arnold, M. B. 88, 90, 9 3 - 9 5 Baker, S. 450
Allen, J. L. 856 Arnott, J. L. 302 Bakhtin, M. M. 551
Allen, M. T. 437, 663 Arrindell, W.A. 7 2 1 - 7 2 2 Balatsky, G. 419
Allessandri, S. M. 350, 746, 748 Arystoteles, 2 0 - 2 2 , 2 7 - 2 9 , 3 1 , 1 0 2 , 1 7 1 , Baldwin, J. M. 378
Allison, K. 762 585, 619, 635, 8 3 4 - 8 3 5 , 8 3 7 - 8 3 9 Baldwin, M. K. 684
Alloy, L. B. 585 Asai, M. 477 Bales, C. B. 679
Allport, F. H. 308 ?sberg, M. 721 Bali, C. 121
Allport, G. W. 383, 803 Asch, S. E. 447 Bailard, M. 408
AJIred, K. D. 663 Aschbridge, K. R. 712 Balshem, A. 689
Alper, C. M. 668 Ashbrook, P. W. 584 Bandler, R. 197, 205
Ais, H. 347 Ashby, F. G. 529, 531, 5 4 3 - 5 4 4 Bandura, A. 646, 677, 683, 685, 841
Althoff, G. 775 Asher, S. 401, 4 0 3 - 4 0 4 , 826 Banerjee, M. 362, 402, 551
INDEKS NAZWISK 869
O
Nance, J. 592 Owens, E. B. 492
Napier, A. Y. 824 Owren, M. J. 298
Nappa-Scoiion, C. 420 O' Hara, M. W. 337
Ozamiz, A. 123
Nasby, W. 528, 602 0'Connor, A. P. 687
Ozonoff, S. 367
Nash,A. 854 0'Connor, C. 6 0 , 3 1 1 , 5 1 2 , 5 6 0 , 7 6 2 , 8 3 1
Natsoulas, T. 838 0'Connor, K. J. 220
Ohman, A. 9 0 , 1 0 2 , 291, 311, 7 2 2 - 7 2 4 ,
Nazroo, J . Y . 122 0'Donnell, L. 279
7 2 6 - 7 3 0 , 7 3 4 - 7 3 7 , 740
Neale, J. M. 317, 706 0'Keefe, J. 215
Ost, L.-G. 722
Neale, M. C. 2 6 1 - 2 6 2 , 723, 859 0'Leary, A. 465, 6 7 7 - 6 7 8
Óyzurek, A. 551
Neimeier, R. A. 589 0'Leary, K. D. 826
Neiss, R. 532 0'Sullivan, J. 692
0'Sullivan, M. 3 1 1 , 3 1 3
Nelson, B. 47
Nelson, C. A. 222, 310, 346, 4 8 8 - 4 8 9 Oaksford, M. 584 P
Oatley, K. 60, 93, 95, 9 9 , 1 1 3 , 1 1 8 , 1 6 1 , Packard, M. G. 217, 221
Nelson, D. V. 686
173, 581, 5 8 5 - 5 8 6 , 5 8 9 - 5 9 0 , 592, Packer, M. J. 400
Nelson, E. 200
607, 612, 6 2 9 - 6 3 0 , 746, 782, 800 Padgett, D. A. 668
Nelson, K. 364, 366, 403
Obeysekere, G. 765 Padro, D. 123
Nemeroff, C. J. 8 0 2 - 8 0 4 , 811
Ochs, E. 506 Pagani, L. 496
Nesse, R. M. 1 2 9 , 1 5 2 , 580, 724
Odegaard, V. 692 Page, G. G. 668, 678
Neter, E. 528, 534
Oemig, C. 318 Palermo, D. S. 231
Nettheim, N. 168
Oetting, E. R. 479 Palfai, T, P. 638, 641
Neu, J. 29, 30
Ogan, T. A. 750 Pallack, S. L. 792
Neubauer, A. 73
Ogilvie, D. M. 382 Panagiotides, H. 2 7 9 - 2 8 0 , 442
Neubauer, P, B. 73
Ogilvie, J. C. 174 Pander-Maat, H. 172
Neuberg, S. L. 857
Ognjenovic, P. 169 Panksepp, J. 95, 100, 165, 1 8 6 - 1 9 8 ,
Neufeld, R. W. 689
Oikawa, M. 666 2 0 0 - 2 0 5 , 378, 629, 774
Newell, A. 552
Oishi, S. 4 2 0 - 4 2 1 , 4 2 4 , 475 Pannabecker, B. J. 259, 350
Newman, J. D. 1 8 7 , 1 9 9
Okun, M. A. 4 2 1 , 8 5 1 - 8 5 2 Panofsky, E. 168
Newman, J. P. 486, 496
Olds, J. 212 Panogiotides, H. 203
Newman, S. W. 204
Oleary, A. 707 Pansa, M. 317
Newsom, J. T. 682
Olmstead, M. C. 204 Papegeorgis, D. 637
Newstead, S. E. 583
Olofsson, C. 723 Papez, J. W. 211
Newton, C. 659
Olson, D. 369 Paradiso, S. 203
Newton, I. 612
Olson, S. L. 494 Paragament, K. I. 687
Ngu, L. Q. 663
Olthof, T. 366, 402, 475 Parducci, A. 842
Nias, D. K. B. 859
Oltmanns, T. F. 317 Parent, M. B. 216
Nicholls, G. 644 Paris, F. A. 627
Ondrejko, M. 552
Nichols, R. C. 859
Ono, T. 2 1 1 , 2 1 2 Parish, S. 506, 5 1 1 , 5 1 3 , 5 1 5 - 5 1 7
Nicholson, A. C. 663
Onyx, J. 472 Park, G. 124
Nicholson, J. 5 7 6 - 5 7 7 , 582, 590, 593
Oppenheim, D. 403 Park, L. 505
Niedenthal, P. M. 328, 529
Oppliger, P. A. 813 Park, S. Y. 496
Niesink, R. J. 201
Ordman, V. 172 Parkę, R. D. 370, 401, 745, 751, 754
Nietzsche, F. 2 5 - 2 6 Ornstein, P. A. 554 Parker, E. H. 750, 753
Nir, A. 403 Orr, E. 687 Parker, J. 403
Nisbett, R. E. 506 Orr, S. 1 3 2 , 1 5 6 Parker, R. 802
Nishijo, H. 211, 212 Ortaldo, J. R. 666 Parra, C. 728
Nishimoto, R. H. 682 Orthous, P. 827 Parritz, R. 282
Nissenbaum, H. 31 Ortner, S. B. 805 Parrott, W. G. 9 5 - 9 6 , 102, 103, 601,
Noice, H. 528
Ortony, A. 63, 65, 93, 95, 9 7 , 1 6 5 , 167, 603-604, 606-609
Nolen-Hoeksema, S. 643, 645, 649
1 7 6 , 1 8 7 , 1 9 5 , 2 3 1 , 3 4 5 - 3 4 6 , 352, Parry, M. H. 349
Normansell, L. 195, 200, 201, 202 582, 625, 6 2 8 - 6 2 9 , 639, 658, 782, Parsons, T. 85, 241
Norton, J. A. 690 800 Pascoe, J. P. 2 1 1 , 2 1 2
Nosofsky, R. M. 622 Osgood, C. E. 59, 82, 231 Patrick, C. 318
Notarius, C. L. 637 Oshinsky, J. 296, 301 Patrick, R. 534, 5 3 7 - 5 3 8
Novak, M. A. 835 Oster, H. 315, 7 4 6 - 7 4 7 , 809 Patrick-Miller, L. 6 5 7 - 6 5 8 , 666
Nowicki, G. P. 528 Osterling, J. 442 Patterson, C. M. 486, 495
Nozick, R. 832 Oswald, A. J. 840 Patterson, G. R. 7 5 6 .
Nunn, K. P. 124 Ottenberg, P. 810 Patwardhan, M. V. 508, 5 1 0 - 5 1 1 , 801
Nurius, P. 384 Ottersen, 0. P. 215 Pauli, P. 724, 740
Nussbaum, M. 2 2 , 1 7 4 Over, D, E. 583 Paulson, 0. B. 774
Nygren, T. E. 531, 534, 5 3 7 - 5 3 8 Owen, M. J. 263 Pavlov, I. P. 216
Nyman, M. 363, 746, 852 Owen, S. W. 684 Pavot, W. 416, 4 1 8 - 4 2 0 , 4 2 2 - 4 2 3 , 426
882 PSYCHOLOGIA EMOCJI
s
Renner, H. D. 799 Rosen, J. B. 197
Rennie, K. M. 364 Rosenbaum, L. A. 822
Renninger, K. A. 328 Rosenbaum, M. 608 Saarni, C. 352, 392, 396, 401-402,
Repa, J, C. 219 Rosenberg, A. 278 405-406, 408, 472, 480, 495, 635,
Rescorla, R. A. 216 Rosenberg, E. L. 308, 312-313 858
Reutsch, C. 384 Rosenberg, M. 81 Sabean, D. 42
Revelle, W. 601 Rosenberg, S. 383 Sabini, J. 603-604, 607-608
Reyes, J, A. S. 773 Rosenblatt, P. C. 41 Sabol, S. Z. 669-670
Reznick, J. S. 277, 3 1 7 , 7 9 0 Rosenblum, L. 343, 348 Sacchitelle, C. 495
Reznikoff, M. 686 Rosenhan, D. L. 334 Sacerdoti, E. D. 552
Rhoads, K. 684 Rosenman, R. H, 658, 662-663, 859 Sacks, D. S. 197
Ricci Bitti, P. 300 Rosenthal, R. 301-302 Sadowski, M. 172
Richards, I. A. 172 Rosenthal, S. 823 Sager, K. 857
Richards, J. E. 272 Rosenwein, B. H. 776 Saito, M. 666
Richards, M. A. 436, 683, 686 Rosenzweig, A. S. 528 Sakaguchi, A. 212
Richards, T. A. 571 Sakic, B. 706
Rosenzweig, L. W. 49
Richardson, J. L. 678, 681 Salovey, P. 45,231,395,417,419,449-450,
Ross, C. J. M. 689, 792
Richters, J. 860 453, 602-606, 609-610, 635-639,
Ross, E. D. 203, 292
Ricoeur, P. 26 641-646, 650-651, 677-678, 680
Ross, M. 554, 565, 611
Ridgeway, D. 403 Salt, P. 237
Rossman, B. B. 82
Rigatuso, J. 272 Saltzberg, J. A. 851
Rosston, K. 174
Riggio, R. E. 479 Sananes, C. B. 213
Rosti, G. 682
Riley, V. 666 Sanchez, K. 678
Roth, D. 570
Rime, B. 365, 436, 478 Sandeen, E. E. 826
Roth, W. T. 721, 732
Rinck, M. 602 Sander. L. W. 347
Rothbart, M. K. 268, 275, 278, 400, 406,
Rips, L. J. 621 Sanders, J. 172
486-489, 491-494, 497
Risch, l\l. 264 Sanderson, C. A. 424
Rothbaum, B. 693
Risden, K. 172 Sanderson, W. C. 724, 7 3 1 , 7 3 4
Rothbaum, R. 494-495
Rist, J. M. 22 Sandner, G. 198
Rothgerber, H. 441
Rivkin, I. D. 646 Sando, R. L. 425
Rotter, G. 438
Rizzo, A. 585 Sandvik, E. 416-419, 422, 426, 433
Rotter, J. 677, 682
Robbins, T. W. 211-212, 215, 217 Sanford, R. N. 383
Rotter, N. 438
Roberts, R. J. 240, 552 Sanger-Alt, C. 317
Rotundo, A. 49
Roberts, T. 825 Santibanez-H. G. 827
Roulet, N. 810
Roberts, W. 856, 859 Roussi, P. 689 Saper, C. B. 205
Robin, L. 434 Rowland, J. H. 686 Sarason, B. 677, 685
Robin, 0. 241 Sarason, 1.685
Rozin, P. 591, 798-799, 801-811, 813
Robinson, D. T. 84 Rubin, K. H. 280, 282, 496 Saron, C. D. 2 4 6 , 3 1 0
Robinson, G. F. 528 Ruble, D. 408 Sartre, J.-P. 26-27, 31, 589
Robinson, J. P. 832, 854, 859 Sashidharan, S. D. 108
Ruch, W. 311-313
Robinson, L. A. 589 Rudolph, J. 480, 678 Sato, K. 231, 471
Robinson, R. G. 122-123, 203, 245 Rudy, J. W. 215 Saudino, K. J. 257, 491
Rodgers, W. L. 840 Ruff, H. 278 Savander, V. 212
Rodin, J. 639 Ruiz-Be/da, M. A. 312, 401 Savard, J. 678
Rodoletz, M. 686, 688-689, 691-692 Rumelhart, D. E. 552 Sawchuk, C. N. 814
Rodrigue, J. R. 687 Rusch, A. J. 589 Schachter, S. 28, 55, 240, 345-346,
Rodriguez, M. 684 Rusch, C. 56, 311 453, 7 3 1 , 7 8 4
Roese, N. J. 585 Rushton, J. P. 859 Schacter, D. L. 139,157, 223, 233-234
Rogan, M. 213 Russell, B. 26, 835 Schaffer, H. R. 349, 352, 357
Rogers, C. 382, 850 Schaffer, L. F. 635
Russell, J. A. 55, 58, 59, 60, 90, 93,
Rogers, S. J. 367 Schaffer, M. M. 622
95-96, 98, 101, 231, 236, 301,
Rohde, P. 116, 659 Schaffner, L. 687
3 0 7 - 3 1 1 , 3 1 4 , 316, 419, 471,505,
Rolls, E.T. 211-212, 216 Schalecamp, M. 827
514, 582, 599, 621, 623-628, 658,
Romański, L. M. 212-213, 216 Schaller, M. 851, 858-862
765, 773, 792, 831
Romney, A. K. 56, 61,311 Schalling, D. 721
Russell, P. A. 170
Roodenburg, H. 42 Schank, R. C. 552
Rusting, C. L. 422, 489
Rorty, A. 31, 506 Schaumberger, M. R. 689
Rutheford, E. M. 730
Rosaldo, M. Z. 54, 506, 590, 766, 769 Schschner, R. 509-510
Rutter, M. 255, 263-264, 335
Rosch, E. H. 529, 621-622 Schechter, M. D. 202
Ryan, R. M. 842
Rose, A. 401, 403-404 Scheff, T. 384
Rybakowski, J. K. 705
Rose, R. J. 491 Ryff, C. D. 422, 841,845 Scheier, M. F. 584, 649, 663, 677
Roseman, I. J. 629, 763, 770 Ryle, G. 27, 29 Scheler, M. 26
884 PSYCHOLOGIA EMOCJI
W Wehrle, T. 293
Weinberger, D. A. 157, 213, 217, 240,
Wilson, J. F. 690
Wilson, J. R. S. 31
Wachs, T. D, 492-493, 495 343, 775 Wilson, M. 1 2 9 , 1 3 4 , 1 3 6 , 1 5 0 , 1 5 7
Wade, E. 554, 569 Weiner, B. 528, 629, 781-782 Wilson, R. S. 275
Waggoner, J. E. 231 Weiner, H. 707 Wilson, T. D. 506
Wagner, D. 453 Weinman, J. 686 Wilson, W. 420, 4 2 1 , 4 2 2
Wagner, E. 854 Weinstein, l\l. 680 Winner, E. 161,178
Wagner, G. 317 Weir, T. 435 Winograd, T. 612
Wagner, H. 247, 438 Weiskrantz, L. 211 Winslow, E. 492
Wagner, M. K. 686, 792 Weisman, A. D. 6 8 1 , 6 8 6 Winston, A. 170
Wagner, P. E. 639 Weiss, B. 495 Winter, L. 425
Wagner, R. K. 635 Weiss, J. M. 666 Winton, W, M. 331
Walden, T. A. 750 Weiss, M. 353, 384 Wippman, J. 860
Waldrop, M. M. 386 Weisz, J. R. 494-495, 678 Wispe, L. 849-850
Waletsky, J. 551 Wellenkamp, J. C. 626,770, 776 Witherington, D. 745
Walker-Andrews, A. 377 Wellisch, D. K. 707 Withey, S. B. 4 1 6 , 4 1 9
Wall, S. 494 Wellman, H. M. 362-363, 368,371, 551, Witter, R, A. 421
Wallace, J. F. 497, 845 557, 570, 618, 626 Wittgenstein, L. 363
Wallbott, H. G. 75, 289, 293, 299-300, Wells, K. C. 496 Wittling, W. 708
315, 434,505, 801 Wells, V. E. 667 Wohlwill, J. F. 168
Wallhagen, M. I. 687 Welsh, J. D. 854 Wolever, M. E. 708
Wallin, P. 577 Wertsch, J, 551 Wolf, C. 272, 316
Wallon, H. 93 Westen, D. 436 Wolkowitz, 0. W. 202
Walsh, J. 22 Westlund, K. N. 205 Wolter, 102
Walthall, A. 45 Whalen, P.J. 211,222, 309 Wood, B, L. 241
Walton, K. 165,173 Wheeler, R. E. 246-247 Wood, B. R. 272
Wane, M. 803 White, G. M, 44, 53-56, 60, 62-63, Wood, J. V. 424, 682, 851
Wang, L. 478 65-66, 68, 505 Wood, W, 435, 441
Warburton, L, A. 689 White, J. M, 421 Woodall, K, L. 663
Ward, D. W. 545 White, P. 602 Woodward, A. 552
Ward, L. 621 White, R. W. 333 Woodworth, R. S. 308, 329, 635
Wardle, F. J. 682, 689-690 White, S. D. 765, 771, 775 Woolf, V. 379
Ware, J. 683, 803, 814 White, S. W. 826
Warren, G. G, 172 Whitesell, N. 404, 408 Worth, L. T. 139, 452, 5 2 8 , 5 4 0
Warren, S. 403 Whitfield, I. C. 213 Wouters, C. 41, 44, 49
Wasserman, G. 397 Wicke, J. D. 246, 273 Wright, G. N. 584
Waters, E. 494, 823, 860 Wicker, C. A. 687 Wu, D. Y. H. 400
Waters, P. L. 408 Wicklund, R. A. 352 Wu, S. 54, 4 8 1 , 8 2 1
Watkins, A, D. 702 Wiegant, V. M. 706 Wulsin, L, R, 667
888 PSYCHOLOGIA EMOCJI
c
znaczenia emocjonalnego 55
Fouriera 298
anozagnozja 157
cechy
Apatheia, obojętność psychiczna 22, 24 endogenne 268
apercepcja 3 7 6 - 3 7 8 intrapersonalne 9 1 , 9 5
architektura konstrukcyjne 1 3 3 , 1 3 5
poznawcza 1 2 9 , 1 3 9 obliczeniowe 138
psychologiczna 1 3 0 , 1 3 6 , 1 5 3 , 1 5 5 semantyczne 60
890 PSYCHOLOGIA EMOCJI
mimiczna 29, 32, 5 5 - 5 6 , 58, 67, 92, 95, 9 7 - 9 8 , 100, 148, słownictwo 5 6 - 5 7 , 61, 65, 68, 592
150, 188, 222, 2 3 6 - 2 3 9 , 2 7 0 - 2 7 1 , 273, 299, 300, sieci w mózgu 2 1 0 - 2 2 4
3 0 7 - 3 1 8 , 342, 349, 351, 353, 4 3 5 - 4 3 8 , 475, 478, 509, umiejętności 432
511,516,557,577-578,626,629,747,772,799-801,814 wnioskowanie 176
wokalna 188, 2 8 8 - 3 0 4 , 349, 626 wyzwalacze 3 4 3 - 3 4 5
ekspresyjność 433, 4 7 8 - 4 7 9 , 7 4 7 - 7 4 8 wzorce 37, 41, 45, 47, 49, 328, 3 3 6 - 3 3 8
elastyczność 5 2 9 - 5 3 3 , 544, 546, 693, 756 zasoby 7 7 - 7 8
elektroencefalografia (EEG) 203, 217, 2 4 6 - 2 4 7 , 267, 2 7 0 - 2 7 3 , życie 186, 346, 3 5 4 - 3 5 5 , 3 6 1 - 3 6 2 , 373, 417, 577, 580,
279-281,491,495 593, 780, 794
elektromiografia mięśni mimicznych (EMG) 2 3 6 - 2 3 8 , 247, 308 emocjonalny
emblematy wokalne 290 rezonans 3 7 9 - 3 8 0 , 386
emocja „autoewaluacyjna" 67 rozwój 2 5 4 - 2 5 5 , 2 5 7 - 2 6 0 , 2 6 2 - 2 6 5 , 267, 347, 348,
emocje 3 5 5 - 3 5 8 , 368, 3 9 2 - 4 0 8 , 485, 488, 4 9 4 - 4 9 7 , 5 5 0 - 5 7 2 ,
dysforyczne 111 580, 634, 637, 798, 809
dyskretne 2 3 3 - 2 3 6 , 2 3 9 - 2 4 0 , 243, 245, 247, 249 skrypt 3 6 6 - 3 6 9 , 4 0 2 - 4 0 3 , 542, 553, 625, 7 6 7 - 7 6 8
estetyczne 1 6 0 - 1 6 3 , 1 6 7 , 1 6 8 , 1 7 1 , 1 7 3 , 1 7 7 - 1 7 8 system kontroli 581
A 163,165,168 emotywizm 31
R 163,165-166,168,172-174 empatia 1 4 6 , 1 6 3 , 1 7 3 , 2 5 9 , 3 5 7 , 3 8 7 , 4 0 4 , 4 3 4 , 4 7 7 , 5 0 9 , 7 5 7 ,
indukowane 328 781,849-862
negatywne 25, 43, 59, 64, 75, 8 4 , 1 6 7 , 2 4 3 - 2 4 5 , 247, 258, encefalizacja 190
273, 300, 302, 309, 310, 314, 316, 3 3 0 - 3 3 1 , 338, 371, energia emocjonalna 76, 78
379, 382, 418, 434, 439, 476, 487, 527, 558, 568, 607, epistemologia ewolucyjna 187
6 4 4 - 6 4 5 , 661, 711, 7 4 7 - 7 4 9 , 752, 757, 7 6 2 - 7 6 3 , 772, epizod
775, 814, 842, 8 5 1 - 8 5 2 , 856, 862 depresyjny 1 1 0 , 1 1 5 , 1 1 9 - 1 2 1 , 1 2 3
„niezależne" 332 emocjonalny 92, 289, 365, 379, 556, 5 6 3 - 5 6 5 , 570, 593,
podstawowe (uniwersalne) 55, 68, 90, 9 5 - 9 7 , 168, 629, 6 6 3 - 6 6 4 , 736
1 8 6 - 1 8 7 , 190-191, 194, 259, 299, 332, 356, 357, 377, interakcyjny 74
381, 5 0 7 - 5 1 2 , 5 8 1 - 5 8 2 , 5 8 6 - 5 8 8 , 590, 592, 594, 612, na poziomie transakcyjnym 92
629,661, 7 6 1 - 7 6 2 , 7 6 4 , 7 7 4 - 7 7 5 , 7 8 1 - 7 8 2 , 7 9 5 , 8 0 0 - 8 0 1 , estetyka
815, 827 eksperymentalna 1 6 1 , 1 6 9
pozytywne 25, 44, 59, 2 4 3 - 2 4 5 , 248, 258, 282, 297, filozoficzna 162
3 1 7 - 3 1 8 , 342, 371, 418, 434, 476, 487, 505, 554, 558, psychologiczna 161
607, 7 4 8 - 7 4 9 , 854 etyka 2 2 - 2 4 , 31
prototypowe 5 5 8 - 5 5 9 , 624, 638 ewaluacja 563, 578, 604, 7 3 4 - 7 3 5 , 785
samoświadomościowe 7 8 0 - 7 9 5 ewaluator 7 3 5 - 7 3 6 , 739
oceniające 348 ewolucyjna logika funkcjonalna 146
specyficzne 346, 4 3 3 - 4 3 4 , 487, 491, 629, 762 ewolucyjne zmienne regulacyjne 1 5 3 - 1 5 4
społeczne 194
wydarzenia inicjujące 5 5 5 - 5 5 9 , 566
wynikające z predyspozycji 328
F
Fago 7 6 5 - 7 6 7
„zależne" 332 faza
złożone 5 8 1 - 5 8 2 , 5 8 6 - 5 8 8 , 5 9 2 - 5 9 3 , 594, 781, 795 snu"REM 203
zorientowane na obiekt 5 8 1 - 5 8 2 , 592, 594 wygaszania 219
emocji fenomenologia
prawa 1 6 3 - 1 6 4 afektywna 515, 520
program 1 3 3 , 1 3 6 , 1 4 5 , 1 4 7 , 1 5 0 , 1 5 3 somatyczna 515, 520
regulacja 4 8 5 - 4 8 6 , 4 9 0 - 4 9 1 , 4 9 4 , 4 9 8 , 6 3 8 - 6 4 0 , 6 4 2 - 6 4 3 , fenotyp 2 6 3 - 2 6 4 , 489, 492, 498
645, 7 4 5 - 7 4 6 , 748, 751, 754, 756, 8 5 1 - 8 5 3 filozofia
regulator 2 7 5 - 2 7 6 emocji 1 9 - 3 2
rekonstrukcja 167 moralna 25, 27
różnicująca rola 3 7 7 - 3 8 0 fizjologia 20, 23, 30, 76, 1 3 2 - 1 3 3 , 136, 147, 157, 2 7 0 - 2 7 1 ,
stałej utrzymywanie 600 288, 290, 294
topologia 3 4 3 - 3 5 4 autonomiczna 3 1 0 - 3 1 1
tryb 1 5 4 - 1 5 6 fobia 144, 215, 690, 7 2 0 - 7 2 3 , 726, 729, 734, 7 3 9 - 7 4 0 , 814
werbalizacja 435 społeczna 729, 731
emocjonalna formy zachowania społecznego 68, 84
otwartość 7 1 0 - 7 1 2 frustracja 24, 29, 91, 98, 2 7 5 - 2 7 7 , 496, 584, 590, 627, 648,
kontrola 41, 44, 89, 281 684, 763, 766, 776, 842, 852
emocjonalność 2 5 7 - 2 6 0 , 2 6 2 - 2 6 4 , 273, 276, 330, 338, 380, fundamentalne składniki znaczenia emocjonalnego 166
382, 399, 400, 433, 476, 478, 4 9 1 - 4 9 2 , 494, 497, 746, 752, funkcjonalne wyznaczanie klasy 96
756, 8 5 2 - 8 5 3 funkcjonalność ewolucyjna 135
emocjonalne furia 2 9 , 3 1 , 1 6 4 , 517, 590
892 PSYCHOLOGIA EMOCJI
i
genom 264
Gestalt 380-381
globalne operacyjne (GO) 191 Ja 2 4 - 2 5 , 3 8 , 4 2 , 60, 64-68, 73, 7 6 - 7 8 , 8 1 , 8 5 , 1 1 4 , 1 1 7 - 1 1 8 ,
glukokortykoidy 218 121, 143, 204, 332, 334, 335, 336, 346, 352-353, 358,
gniew 38, 42, 7 4 , 1 4 6 , 1 4 9 , 1 6 6 , 394, 517, 578, 639, 709 376-379, 381, 385, 389, 408, 432, 439, 450, 458, 475, 479,
gotowość do działania 93, 95-96, 331, 473 514-515, 520, 551, 553, 563, 569, 578, 581-582, 587, 590,
gra kurcząt 150 604-605, 679, 688, 693, 702, 712-713, 763, 772, 776,
grupowanie 542-543 781-784, 786-788, 790-791, 804, 807, 835
grupy społeczne 469-481 idealne 382
indywidualne 7 9 - 8 0
H narracyjne 551
niepożądane 382-383
hedonizm 100,151, 399, 418, 426
podmiotowe 377, 382, 788
heurystyczne funkcje teorii 156-157
pożądane 382
heurystyki 449, 465, 540-543, 583
hierarchia przedmiotowe 377, 382, 788
zbiorowe 79
rodzinna 38, 48
jaźń 81-82, 382
społeczna 116
hiperkognitywizacja 27 odzwierciedlona 78
hipokamp 189,198, 211, 215, 218-221, 223 jednostka mimiczna 801
historia rodziny 3 7 - 3 8 język emocjonalny 53, 65, 67, 69, 480, 520, 557, 631
hipoteza triady CAD 807 potoczny 5 6 - 5 7
humanistyka 160-178
humory 22 K
kategorie dyskretne 658
ł klasy spoteczne 49, 73, 76-78, 80-81, 84
id 382 kodowanie 233, 293-298, 311-312, 364-365, 371, 405, 432,
ideał kulturowy 577 472, 474-475, 477, 480, 495, 552, 554, 561-563, 600-604,
iluzje somatowisceralne 234-235, 248 612, 6 2 1 , 6 7 9 - 6 8 1 , 6 8 8
implikacje emocjonalne 364 kotowy model reakcji emocjonalnych 419
impuls do, działania 93-94, 97 komórki cholinergiczne 217
indukowanie kompetencja 635, 639, 641, 643
emocji 708-710 społeczna 857-858
neutralnego nastroju 600 komponenty skryptopodobne 513
indywidualizm metodologiczny 56 komunikacja emocjonalna 392, 396-398, 408, 628
indywidualne teorie świata 622-623 komunikaty afektywne 231
indywidualność 274, 590 komunikatywność 148-149, 557
inklinacje 25 koncepcja
instrumentalność zachowania 535 funkcjonalna 1 0 3 , 1 0 9 , 1 1 1
instynkty 9 8 , 1 0 0 podatności/zasobów 659-660
inteligencja 20, 400, 635 zainteresowania-satysfakcji 100
emocjonalna 395, 634-651 konsolidacja pamięci 221
społeczna 635 konstrukcja poznawcza w emocjach 576-594
intencje 31, 6 6 - 6 7 , 1 1 2 , 1 6 3 , 1 7 8 , 560, 680, 684, 688 konstrukcja społeczna w emocjach 576-594
intencjonalność emocji 25, 30, 91, 9 7 , 1 0 4 konstruktywizm społeczny 104, 398-399
intensywność emocji 433, 488, 579, 756, 852-853 kontekst 31, 35, 40, 56, 61, 63, 65-66, 6 8 , 1 1 2 , 1 1 6 , 1 2 0 , 1 4 9 ,
interakcje 151, 170, 214-215, 219, 243, 300, 312, 350, 352-353, 356,
epigenetyczne 185 366-367, 372, 386-387, 424, 426, 431-433, 436, 439, 447,
gen-środowisko (GE) 263-264 480, 517, 529-531, 533, 535, 541, 551, 554, 570-571, 599,
spoteczne 55, 60, 69, 73, 78, 9 0 , 1 0 3 , 1 4 0 , 1 5 0 , 318, 399, 603, 605, 610-613, 711, 745-746, 751, 754, 757, 764, 857
400,440,442,469-470,473,475,554,577,722,746,857 eksperymentalny 119
statystyczne 263 kulturowy 36, 45, 56, 394, 432, 807
INDEKS RZECZOWY 893
O winy 4 0 , 4 2 - 4 4 , 7 4 - 7 5 , 7 9 - 8 2 , 8 4 , 9 5 , 1 0 3 , 1 3 6 , 1 4 2 , 1 4 8 ,
1 5 3 - 1 5 5 , 187, 1 9 2 - 1 9 3 , 327, 345, 358, 366, 373, 384,
obiekt formalny emocji 2 9 - 3 1
obrazowanie 219, 2 2 1 - 2 2 2 , 237, 2 3 9 - 2 4 1 407,434,437,488,506,592,621,639,692,762-763,765,
obronność 269, 528, 531, 534 776, 7 8 0 - 7 9 5 , 8 1 1 , 8 3 2
obwody mózgowe 7 5 , 1 3 8 , 1 3 9 , 1 8 6 - 1 8 7 własnej wartości 73, 8 4 , 1 1 4 , 1 1 7 , 1 2 1 - 1 2 2 , 1 3 1 , 3 8 4 , 4 2 0 ,
ocena 3 0 - 3 1 , 41, 6 6 - 6 7 , 80, 9 2 - 9 5 , 1 0 2 , 1 0 9 - 1 1 9 , 1 2 2 , 1 3 1 , 424, 517, 8 2 4 - 8 2 6
144, 146, 153, 163, 165, 167, 170, 176, 232, 289, 302, 330, wykluczenia 120
357, 3 6 7 - 3 6 8 , 4 1 6 - 4 1 7 , 4 4 6 - 4 6 5 , 4 7 1 - 4 7 2 , 4 7 5 - 4 7 6 , podejmowanie decyzji 452, 457, 460, 4 6 4 - 4 6 5 , 5 2 7 - 5 4 6 , 583,
4 7 8 - 4 7 9 , 481, 515, 577, 5 8 1 - 5 8 2 , 586, 5 9 1 - 5 9 2 , 598, 637, 643, 684, 688
649,658,683,723,728,752,754,756,763,785-787,814,844 złożonych 5 3 8 - 5 4 0
aktywności autonomicznej 2 7 6 - 2 7 9 podniecenie 1 1 1 , 1 4 3 , 237, 599, 825, 8 3 1 - 8 3 2
celu 5 5 0 - 5 7 2 rozproszone 98
poprzedzająca emocję 4 7 4 - 4 7 6 , 481, 629 podstawowa skłonność genetyczna 263
INDEKS RZECZOWY 895
s
specyficzne 346
uczuciowe 5 4 - 5 6 , 58, 9 5 , 1 8 8 , 234, 270, 470
status 7 3 - 7 8 , 8 0 , 1 1 0 , 1 4 1 , 432, 439, 4 7 0 - 4 7 1 , 477
samodrażnienie 196, 212 stereotypy 432, 4 3 4 - 4 3 5 , 478, 481, 5 4 0 - 5 4 1
samokontrola 44, 609 sterowanie wywieranym wrażeniem 82
samoocena 78, 109, 153, 335, 357, 598, 609, 665, 681, 781, stopień
786, 790, 795 spadku wydajności 131
samookreślanie 7 1 2 - 7 1 3 stałości lub zmienności 153
samorealizacja 333 strach 2 1 - 2 3 , 28, 30, 3 8 - 3 9 , 4 2 - 4 4 , 49, 74, 76, 78, 99, 100,
samoregulacja 278, 488, 4 9 1 - 4 9 2 , 494, 497, 6 0 6 - 6 1 0 , 103, 105, 1 3 1 - 1 3 3 , 136, 146, 1 4 8 - 1 4 9 , 1 5 1 - 1 5 2 , 1 5 5 - 1 5 6 ,
6 4 3 - 6 5 0 , 678, 684, 6 8 6 - 6 8 7 , 689, 6 9 2 - 6 9 4 , 752, 756 1 6 6 - 1 6 7 , 190, 192, 2 1 0 - 2 2 3 , 231, 2 3 6 - 2 4 5 , 247, 267, 269,
271, 282, 290, 292, 296-301, 309-310, 314, 327, 331-333,
samoświadomość 408, 486, 496, 783
336-337,343-346,348,350-351,353,355,357,366,369-370,
samotność 434, 439, 7 6 4 - 7 6 5 , 767, 770, 8 2 6 - 8 2 7
387, 432, 437, 4 3 9 - 4 4 0 , 478, 481, 488, 497, 506, 508, 510,
samouświadamianie 3 5 3 - 3 5 4 , 357
514,519,527,558-564,571,581,587,592,618,624,627,629,
satysfakcja 7 4 , 1 7 4 6 3 5 - 6 3 6 , 640, 6 6 0 - 6 6 1 , 686, 7 1 9 - 7 4 0 , 748, 780, 7 8 3 - 7 8 4 ,
scenariusz spoteczno-psychologiczny 67 8 0 0 - 8 0 1 , 803, 814, 822, 824, 8 2 6 - 8 2 7
INDEKS RZECZOWY 897
s
przetwarzania informacji 447, 450 r
bezpośredniego dostępu 448-449, 454
heurystyczna 449, 453, 455-465 ślepota psychiczna 157
przetwarzania rzeczowego 450, 453, 455-465 środki regulacji emocji 104
przetwarzania zmotywowanego 448-450, 453-454, 465 środowisko 487, 490-491, 493, 496-499, 577, 636, 745
torowania afektywnego 449-451, 453, 456, 464-465 adaptacji ewolucyjnej (EEA) 1 3 7 , 1 4 0 - 1 4 1 , 1 4 3 , 1 5 0 , 1 5 4
stres 108, 111, 120, 134, 216, 220-21, 272, 274, 282, 296, ekologiczne 185
333, 349, 438, 486, 493-496, 498, 586, 646, 649, 666-669, spoteczne 185, 493, 756
676-694,705-706,708,711,713,751,822,824-826,844,861 świadoma świadomość 220
stresor 120, 263, 270, 273, 274, 666, 668, 676, 678-679, świadome przekonania 231
689-690, 692-693, 704, 707
świadomość 1 1 2 , 1 5 7 , 2 2 3 - 2 2 4 , 3 2 9 , 3 3 1 , 3 3 2 , 3 3 6 - 3 3 7 , 3 5 2
stronniczość uwagi 729-731
354, 357, 361, 506, 508, 511, 513, 586, 648, 658, 734-736,
struktury afektywno-poznawcze 330-331, 338
739, 773, 782
styl w sztuce 1 6 8 - 1 7 5 , 1 7 8
emocji 361-373
style
emocjonalne 35, 49, 399, 477, 479-480, 635
reakcji 664, 694 T
stylistyka 175-177 taksonomie emocji 192-193, 383, 399, 557, 627, 795
stymulacja środowiskowa 272, 442 temperament 21-22, 204, 246, 257, 260, 262, 268, 273,
subiektywne 274-277, 279, 281, 337, 399, 400, 405, 423, 426, 432, 440,
442, 485-499, 678, 757, 862
doświadczenie afektywne 188
teorie afektu 329, 377, 378
oczekiwanie użyteczności 583
teoria emocji 26, 55, 63, 95, 102, 109, 129, 157, 223, 329,
substancja P 197, 202
471-472, 578, 594, 612, 618, 731
superego 782-783
behawioralne 29
sygnaty emocjonalne 1 1 3 - 1 1 4 , 1 4 5 , 149, 291, 294, 379, 388,
biologiczne 56, 58, 578-580
401, 438, 474, 581, 586, 612-613, 629, 679, 733-734
ewolucyjno-psychologiczna 1 2 4 , 1 2 9 - 1 3 1
symptomatologia 110, 245
filozoficzne 20, 21
symulacja myślowa 646-647
holistyczna 27
synchronizacja
ilościowa teoria genetyczna 254-256, 262, 264
afektywna 280
interpretacji społecznej 27
emocji i fizjologii 270-271
konstrukcji społecznej 578-580
syndrom Kluvera-Bucy'ego 211
kontroli afektu 8 2 - 8 4
synestezja 168
kontroli autonomicznej 248
synteza addytywna 301
neurologiczne 29
system
perspektywy 583
afektywny 231 rozbieżności 842
alarmowy 734, 737, 739 rożwojowa 395
denotacji 170 różnicowania 347, 384
emocjonalny 268, 328, 348, 658 sieci skojarzeniowej 605, 610-613
hamowania behawioralnego (BIS) 491-492 socjologiczne 20
Identyfikowania Ekspresji Afektu przez Oceny Całościowe spoteczno-konstruktywistyczna 392, 398
746-748, 752 stanowiska intencjonalnego 570
integracyjny dla afektu społecznego 187 teliczne 423
klasyfikacji zaburzeń psychicznych (DSM-IV) 720 Teoria wrodzonych mechanizmów wyzwalających (IRMs), 346
nastawienia behawioralnego (BAS) 491-492 Teoria zróżnicowanych emocji (DET), 327-328, 330
podwzgóizowo-przysadkowo-nadnerczowy (HPA) 273, 283 Uogólniona teoria emocji (GET), 190,191
stratyfikacji społecznej 77 wywołanych przez sztukę 174
walka-ucieczka 134 teoria
systemy języka 55
biologiczne 835-836 referencyjna 56, 58
komunikacyjne 148 warunkowania 449
wnioskowania 132,140 pamięci o codziennych wydarzeniach 554
zachowania (behawioralne) 833-838, 845 tożsamości dynamiczna 385-386, 388
sytuacje umystu 369, 571
potencjalnie fobiczne 721-723 sztuki 171-174
prototypowe 787 krytyczne 171-172
skrajne 576 symulacji 173-174
898 PSYCHOLOGIA EMOCJI
Wilhelmina Wosińska
PSYCHOLOGIA ŻYCIA SPOŁECZNEGO
PSYCHOLOGIA
Podręcznik przygotowany z myślą o szerokiej rzeszy studentów kierunków pozapsy-
ŻYCIA chologicznych: studiów biznesowo-menadżerskich, studentów prawa i politologi, me-
SPOŁECZNEGO dycyny i różnych specjalności nauczycielskich, studentów kierunków ekonomicznych
i politechnicznych. Zawiera solidną, systematyczną wiedzę z psychologii społecznej,
która jest przedstawiona niezwykle przystępnym językiem.
sprzedaż wysyłkowa:
GWP.PL. 81-753 Sopot, ul, Bema 4Ha, tel.lfax. 581551 61 04, tei. 557 11 01
e-mail: gwp@gwp.pl
Księgarnia on-line: http://www.gwp.pl
Gerd Bohner, Michaela Wanke
POSTAWY I ZMIANA POSTAW
Postawy Postawy, ich badanie i analiza są od dawna ważnym i inspirującym tematem dla psy-
i zmiana postaw chologów. Książka jest bardzo wnikliwą monografią na temat postaw. Czytelnikdowie
GerdBohner
Michaela Wanks się z niej, czym są postawy, skąd się biorą oraz jakie są ich konsekwencje. Autorzy
prezentują sposoby mierzenia postaw i przedstawiają szczegółowy opis ich struktury.
Dwa rozdziały są poświęcone perswazji, ukazywanej jako jedno z możliwych źródeł
postaw. Niezwykle ciekawy jest również rozdział omawiający wptyw postaw na nasze
spostrzeganie świata i zachowanie.
OlMf.SKiEWflW
Barbara Krahć
AGRESJA
Agresja Agresja i przemoc stanowią bardzo poważny problem społeczny, który od dawna jest
Barbara Krahś
przedmiotem zainteresowania badaczy z różnych dziedzin. Niniejsza książka przed-
stawia agresję z perspektywy psychologii społecznej. Autorka omawia to zjawisko
w sposób kompleksowy, wielostronny i wyczerpujący na poziomie zarówno jednost-
kowym, jak i grupowym oraz społecznym. Czytelnik znajdzie tu: prezentację głównych
teorii agresji, sposoby jej mierzenia, problematykę rozwoju tego zjawiska i jej oso-
bowościowych wyznaczników oraz role takich czynników, jak alkohol, temperatura
i inne stresory sytuacyjne. Poruszony jest tu również niezwykle ważny wątek wpływu
mediów na zachowania agresywne oraz specyficzne rodzaje przemocy, takie jak prze-
moc w szkole, miejscu pracy, na ulicach, przemoc domowa i agresja seksualna.
Friedrich Fórsterling
ATRYBUCJĘ
Atrybucję Podstawowe teorie, badania i zastosowanie
Podstawowe teorie,
badania i zastosowanie Książka prezentuje najnowszy stan wiedzy na temat procesów dokonywania atrybucji
Friedrich Fórsterling i konsekwencji sposobu wnioskowania o przyczynach własnych i cudzych zachowań
dla różnych aspektów funkcjonowania społecznego człowieka. Autor łączy dość
szczegółową prezentację klasycznych i najnowszych teorii i badań empirycznych
z podejściem aplikacyjnym: pokazuje, w jakich dziedzinach życia mają zastosowanie
teorie i badania dotyczące sposobu wyjaśniania przyczyn ludzkich zachowań. Cały
wywód jest oparty na przeświadczeniu, że każdy człowiek jest wprawdzie „naiwnym"
badaczem rzeczywistości i popełnia wiele błędów w swoim wnioskowaniu o przyczy-
GDAŃSKIE WYDAWNICrWO PSYCHOLOGICZNE
nach, ale jednak próbuje zrozumieć siebie i innych.
sprzedaż wysyłkowa:
GWP.PL, 81-753 Sopot, ul. Bema 4/1 a, tel./fax. 58/551 61 04, tel. 551 11 01
e-mail: gwp@gwp.pl
Księgarnia on-line: http://www.gwp.pl
Steven Pinker
TABULA RASA
Spory o naturę ludzką
Steven Pinker omawia moralne, emocjonalne i polityczne zabarwienie pojęcia natury
ludzkiej we współczesnym świecie. Próbuje odtworzyć bieg historii, który doprowadzi)
do tego, że naturę ludzką zaczęto spostrzegać jako pojęcie niebezpieczne. Zaprze-
ay^ Tabuia
czanie istnieniu natury ludzkiej porównuje do wiktoriańskiego zażenowania w spra-
iNjk rasa wach seksu. Uważa je jednak za znacznie bardziej szkodliwe - zniekształca bowiem
5'Jory współczesną naukę i oświatę, wypacza dyskusje publiczne i wpływa na nasze życie
codzienne. Teoria, zgodnie z którą własne dzieci można kształtować jak glinę, narzu-
ludzką ciła rodzicom nienaturalne, a czasem nawet okrutne metody wychowawcze.
Spotęgowała cierpienia rodziców, których dzieci nie spełniły pokładanych w nich
nadziei. Przekonanie zaś, że ludzkość można przemodelować dzięki prowadzonym na
wielką skalę projektom inżynierii społecznej, doprowadziło do okrutnych zbrodni
w historii naszego gatunku.
Aldous Huxley
WYSPA
Wyspa przedstawia historię pewnego idyllicznego społeczeństwa, które opierając się
Huxley na religiach Wschodu i na racjonalnym ograniczeniu dostępu do nowoczesnej tech-
W Y S P A nologii, potrafi zadbać o pełne człowieczeństwo oraz o wykorzystanie potencjału
każdej jednostki. Książka zachwyca głębokim humanizmem, choć jednocześnie może
oburzać radykalizmem zawartych w niej sugestii. Jakkolwiek od jej powstania minęło
ponad czterdzieści lat, zdumiewająco wiele propagowanych w niej idei jest zgodnych
z modami, którymi żyjemy dzisiaj: „zrównoważony rozwój" z ograniczeniem indus-
trializacji, antymilitaryzm, ochrona środowiska, sprzeciw wobec bałwochwalczej kon-
sumpcji i zwrot ku duchowości.
Roger-Pol Droit
Soger-Pol Droit 101 ZABAW FILOZOFICZNYCH
101 Doświadczanie codzienności
zabaw Ta książka to rodzaj zabawy, która w lekki sposób próbuje ukazać istotę rzeczy. Zabawa
filozoficznych polega na łym, by wywołać maleńkie impulsy. Znaleźć coś do zrobienia, do powiedzenia,
do wyjaśnienia. Drobiazg, który napełni zdumieniem i sprawi, że uświadomimy sobie
IłoS* iadc/unie co (Iz i istmoin i zawiłości jakiejś sprawy.
Autor proponuje ćwiczenia, które naruszając oczywistości, pozwalają zobaczyć świat
w nowym świetle. To ze zdumienia rodzi się filozofia!
- i
sprzedaż wysyłkowa:
I GWP.PL, 81-753 Sopot, ul. Bema 4/1a, tel./fax. 58/551 61 04, tel. 551 11 01
e-mail: gwp@gwp.pl
Księgarnia on-line: http://www.gwp.pl