You are on page 1of 1

Wiersz pochodzi z tomiku po tytułem „Studium przedmiotu”.

Jest on trzecim tomikiem Herberta, który


został wydany w 1961 roku. Główną tematyką tomu jest sztuka, a w szczególności malarstwo, co było
skutkiem jego pierwszej wyprawy poza granice Polski.
Tytuł nawiązuje do mitu Apollo i Marsjasz zaś sam utwór jest reinterpretacja ówe mitu. Wiersz
przedstawia wydarzenia zaistniałe po pojedynku boga z satyrem. Z samej fabuły mitu Herbert
uwzględnia stosunkowo niewiele. Omija okoliczności samego incydentu, który doprowadził do
pojedynku oraz fakt, że Apollo wygrał podstępem. Autor wybiera samą końcówkę, czyli krzyk Marsjasza i
reakcje otoczenia na ów krzyk. W tym utworze poeta daje wyraz swemu przerażeniu tymi, którzy
posiadają moc zadawania bólu i zadają go. Może właśnie dlatego utwór przypomina trochę rzewną
piosenkę, do której znakomitym akompaniamentem mogłaby być melodia grana na cytrze.
Wiersz jest przykładem liryki pośredniej, w której podmiot liryczny nie wypowiada się w pierwszej osobie
liczmy pojedynczej, ale przedstawia świat w postaci opisu sytuacji lub krajobrazu. Wydarzenia opisane
przed podmiot liryczny są pozbawione nacechowania emocjonalnego, a sam podmiot jest przedstawiony
jako obojętny obserwator. Utwór jest utworem stroficznym składającym się z trzynastu strofoid i jest
wierszem wolnym. Tak jak w wcześniej omawianych utworach Zbigniewa Herbert możemy zauważyć
brak zachowania zasad interpunkcji. Możemy także zauważyć powtórzenie dwóch wersów „wstrząsany
dreszczem obrzydzenia Apollo czyści swój instrument” podmiot liryczny próbuje nam podkreślić obraz
boga. Nie jest to ktoś idealny za kogo go uważaliśmy, on także może być bezwzględny i obojętny na
cierpienia innych. Strofoidy 4, 5 i 6 można nazwać jako opis piękna krzyk bólu. Krzyk cierpienia
umierającego satyra symbolizuje sztukę, piękno, którego źródła nie należy szukać za zewnątrz, gdyż
stanowi je prawda. Postawa Apollina w przeciwieństwie do Marsjasza, który poprzez cierpienie
przemawiał językiem duszy i serca, ceni to co jasne, przejrzyste opanowane i doskonałe.
W utworze nie znajdziemy zbytnio skomplikowanych środków poetyckich, ponieważ ten wiersz jest
napisany style ascetycznym, czyli skromnym, prostym. Znaleźć możemy epitety, które są głównie
przedstawione w szóstej strofoidzie, np. „łyse góry wątroby”, „szumiące lasy płuc”, które użyte zostały
do opisu umierającego Marsjasza.

„nagle pod nogi upada mu skamieniały słowik” słowik jest symbolem miłości, muzyki oraz śpiewu, ale
także bólu. Może to być nawiązanie do śmierci satyra, gdyż słowik jest określony jako skamieniały. Ptak
zmarł wraz z Marsjaszem, którego utożsamiamy z miłością oraz przepełnioną uczuciami muzyką.

Podsumowując w utworze ukazane zostały dwa rodzaje sztuki. Tej idącej z serca, nie zawsze idealnej
oraz tej harmonijnej będącej zawsze idealną.

You might also like