Herkules Poirot jest głownym bohaterem detektywistycznej książki Agathe Christie.

Mężczyzna, by
udowodnić, że zasługuje na imię mitologicznego herosa podejmuje się dwunastu zadań w pewien sposób
powiązanych z pracami Heraklesa.

Detektyw jest osobą dumną, a przy tym zadowoloną z siebie samego. Autorka przedstawia myśli
bohatera: „Oto współczesny Herkules, jakże odmienny od tego niesmacznego wizerunku nagiego
osobnika z przerostem mięśni, wywijającego maczugą. Ot, mała, zwarta postać, tak bardzo na miejscu, w
wielkomiejskim ubraniu i z wąsem - wąsem o zapuszczeniu jakiego antyczny Herkules nie mógłby nawet
marzyć”. Cytat ten potwierdza również, że na współczesnym Herkulesie heros nie robił żadnego wrażenia.
Lubił mieć wszystko uporządkowane. Czasami był też nieco zarozumiały, na przykład podczas rozmowy ze
swoim pierwszym klientem, mówiąc:” Porażka nie wchodzi w rachubę. Herkules Poirot nigdy nie
przegrywa.”

Trzeba jednak dodać, że bohater stał się pewny siebie, dzięki sukcesom, jakie zawsze odnosił w
rozwiązywaniu zagadek. Umie łączyć fakty, jest zaradny i nieprzewidywalny, przez co odkrywa wszystkie
tajemnice i łapie przestępców. Ma też pewien instynkt, który bardzo mu się przydaję. Jak podkreśla w
jednej rozmowie: „Rozumie pan, są rzeczy, które się wie... wie się na pewno po latach spędzonych w
zawodzie. Potrafi się na przykład odróżnić detektywa od mordercy!”. Chociaż mężczyzna ma kilka wad,
nie można zaprzeczyć, że działa w dobrych intencjach. W ważnych sytuacjach jest szczery i służy pomocą,
jak chociażby rozmawiając z pewną Rosjanką. Wie, że jego klient jest nią oczarowany, ona nim również,
dlatego próbuje przekonać dziewczynę do powrotu. Pokazuje, że umie odnosić się do innych z
szacunkiem i zachować skromność.

Myślę, że Herkules Poirot może z początku stwarzać do siebie niechęć. Jednak po pewnym czasie, można
wybaczyć bohaterowi, czasem pokazywaną zarozumiałość, ponieważ jest przykładem osoby, która zna się
na swoim zawodzie. W najważniejszych sytuacjach umie się zachować i pomóc drugiemu człowiekowi.
Można śmiało powiedzieć, że jest bohaterem pozytywnym.