You are on page 1of 2

Charakteryzują się występowaniem usystematyzowanych, spójnych urojeń (pojedynczego urojenia lub całego ich

systemu), którym nie towarzyszą zaburzenia struktury osobowości i intelektu. Również zachowanie i
funkcjonowanie społeczne danej osoby w obszarach życia niezwiązanych z urojeniami mogą być niezaburzone i
dezintegrować jej codzienne życie dopiero w rozwijającym się procesie chorobowym lub okresie jego
nasilenia.

zaburzeniom urojeniowym zazwyczaj nie towarzyszą halucynacje słuchowe, czyli fałszywe spostrzeżenia (np.
głosy, które nie istnieją w realności).Urojenia to zaburzenia myślenia, czyli przekonanie chorego o
istnieniu rzeczy, zjawisk czy wydarzeń wokół niego, które naprawdę nie istnieją. Pewne zdarzenia mogą co
prawda mieć miejsce, ale chory nadaje im nieadekwatne znaczenie, nadbudowuje wokół nich chorobowe treści,
tzw. system urojeń. Takie fałszywe sądy pacjenta są niekorygowalne; nie daje on sobie wyjaśnić,
wytłumaczyć, że to, co myśli, nie ma miejsca w rzeczywistości, nie dzieje się naprawdę. Pacjent jest
głęboko przekonany o prawdziwości swoich urojeń, „wierzy w nie”, „wie”, uważa, że to jego sądy są
prawdziwe, a inni albo ich nie dostrzegają, albo wręcz są „przeciwko niemu”, chcą z niego „zrobić
chorego”, kiedy właśnie to on „jest zdrowy”. Może nawet takie osoby, które starają się mu pomóc i
„tłumaczyć, że on nie ma racji”, włączyć w system swoich urojeń, jako biorące udział w „zmowie przeciwko
niemu” (np. rodzinę, znajomych, osoby z pracy). Do tego grona trafiają nieraz także, osoby i instytucje,
które mogą pacjentowi pomóc profesjonalnie: psychologowie, lekarze psychiatrzy, personel szpitala. Dlatego
często bardzo trudno pomóc osobie, która uważa, że z nią jest „wszystko w porządku”, że jest zdrowa, a ci,
którzy chcą jej pomóc, są przeciwko niej.

Czasami obszar urojeń danej osoby jest na tyle prawdopodobny, że bliscy i osoby znajome „wierzą” w
prawdziwość opisywanych wydarzeń, współczują, doradzają, starają się pomóc znaleźć rozwiązanie. Dopiero
konfrontacja z realnością pokazuje tym osobom „wyimaginowany charakter” podawanych przez chorego faktów.
Uporczywe zaburzenia urojeniowe dotyczą najczęściej różnie rozbudowanych urojeń prześladowczych, ksobnych,
wielkościowych, hipochondrycznych, zazdrości, erotycznych czy pieniactwa (u pacjenta cierpiącego na
zaburzenia urojeniowe występuje zwykle jedno z nich).

Urojenia prześladowcze charakteryzują się – w zależności od poziomu ich rozbudowania – tym, że pacjent
jest przekonany, iż inni ludzie (np. wybrani lub wszyscy członkowie rodziny, osoby z pracy, sąsiedzi),
postacie, grupy czy całe systemy instytucji chcą go skrzywdzić, zniszczyć, spowodować jego cierpienie.
Osoba taka może się czuć obserwowana przez innych. Może nadawać zwykłym gestom, zachowaniu czy rozmowom
innych osób, a także wypowiedziom w telewizji, radiu czy gazecie, szczególne dla siebie, chorobowe
znaczenie i odnosić je do siebie (urojenia ksobne). Urojenia mogą dotyczyć również okradania („sąsiedzi
kradną mi prąd”, „wchodzą pod moją nieobecność do mojego mieszkania i zabierają różne rzeczy”) czy trucia
(poprzez „dodawanie trucizny do jedzenia”, „wpuszczanie gazu do mieszkania”). Mogą to być także urojenia
zazdrości, kiedy dana osoba jest przekonana, że jej partner/ka ją zdradza i organizuje swoje życie wokół
ciągłego sprawdzania, czasami nawet „szpiegowania” w celu „wykrycia zdrady”. Zdarzają się również urojenia
erotyczne, mowa o nich wtedy, gdy pacjent jest przekonany, że inna osoba jest w nim zakochana; organizuje
on swoje życie wokół jej ciągłej obserwacji, dąży do kontaktu z nią, mimo że ta osoba faktycznie nie jest
nim zainteresowana, a nawet go unika. Mogą to być pojedyncze lub rozbudowane w system urojenia
wielkościowe, przekonanie o nieadekwatnej do rzeczywistości, wysokiej pozycji społecznej, władzy czy
statusie materialnym. Może to być też tzw. pieniactwo, ciągłe dochodzenie swoich domniemanych „krzywd” czy
domaganie się „swoich praw”, często przed sądem i różnymi urzędami.

Zaburzenia urojeniowe charakteryzuje długotrwały i nawrotowy charakter oraz pewna „uporczywość”, ciągłość
objawów, stąd też ich nazwa: uporczywe zaburzenia urojeniowe. Zazwyczaj rozwijają się u osób w średnim
wieku, najczęściej pomiędzy 35. a 45. rokiem życia. Szacuje się, że dotyczą około 0,05% populacji, chociaż
wielu profesjonalistów uważa, że jest to wynik zaniżony, ponieważ część chorych nie podejmuje leczenia.
Bardzo cenne są (jeśli pacjent wyraża na to zgodę) obecność i wywiad ze strony rodziny na temat
codziennego funkcjonowania oraz zachowania chorego, jego środowiska społecznego, subkultury, chorób
występujących w rodzinie, a także chorób somatycznych i regularności ich leczenia u pacjenta. Ważny jest
również wywiad w kierunku stosowania różnych używek, który może prowadzić do rozpoznania innego zaburzenia
psychicznego. W przebiegu omawianego zaburzenia urojenia stanowią wyłączny lub dominujący obraz kliniczny.
Muszą występować co najmniej przez 3 miesiące i mieć charakter indywidualny dla danej osoby, a nie być
typowym zachowaniem określonej subkultury. Bardzo istotna jest także ocena współwystępowania ewentualnych
innych zaburzeń psychicznych, m.in. zaburzeń nastroju (np. epizod depresyjny), i określenie, czy urojenia
utrzymują się w okresie bez towarzyszących zaburzeń afektu. W diagnostyce zaburzeń urojeniowych zwraca się
także uwagę na rzadko występujące tzw. indukowane zaburzenia urojeniowe (folie a deus), które są udzielone
osobie (lub osobom) blisko związanej emocjonalnie z osobą chorującą (np. urojenia o treści prześladowczej)
i ustępują, kiedy osoby te są od siebie oddzielone.

Leczenie zaburzeń urojeniowych ma charakter kompleksowy i obejmuje między innymi farmakoterapię,


psychoedukację oraz ewentualnie psychoterapię. Szczególnie istotne są farmakoterapia i psychoedukacja,
mające na celu przede wszystkim utrzymanie współpracy pacjenta w systematycznym leczeniu. Czasami jednak
jest to trudne – w przypadku zaostrzenia choroby pacjent może przerwać leczenie i zerwać kontakt z
lekarzem psychiatrą. Ze względu na przewlekły charakter choroby leczenie jest zazwyczaj długotrwałe. W
W
y
y
s
s
ł
ła
a
n
n
o
o

You might also like