You are on page 1of 130

psychologia wobec współczesności

podstawy psychologii

Rozmowa
i obserwacja
w diagnozie psychologicznej
Anna Suchańska
Część I
i doświadczenia zawodowego nabywamy określonych umiejętności, wypracowu­
jemy własne techniki, które ułatwiają prowadzenie rozmowy. Słowa Bhagwana
Rajneesha, skierowane do jednego z uczniów, dobitnie to wyrażają: „Według mnie
żadna technika wymyślona przez kogoś innego nie zrobi z ciebie prawdziwego
terapeuty. Możesz coś zapożyczyć, ale to tak jakbyś kopiował obraz Picassa... To
dlatego, gdy ktoś znajduje jakąś technikę, w rękach tego kogoś staje się ona ma­
gią... Każdy terapeuta musi wykształcić własny styl, własną metodologię, własną
filozofię, własne poglądy. Ucz się od wszystkich, nic w tym złego, ale nie wolno Wprowadzenie
ci się do tego ograniczać, bo inaczej zawsze będziesz coś tracił." (Marcus, 1984,
ss. 119-120). do problematyki rozmowy
Na przestrzeni lat temat podejścia do rozmowy psychologicznej ożywiały
też dyskusje na temat sposobu wykorzystania teorii. W jednym z opracowań i obserwacji psychologicznej
czytamy: „....diagnozy całościowe formułowane w praktyce psychologicznej są
z konieczności najczęściej eklektyczne i wymagają znajomości różnych teorii
i technik z nimi związanych" (Larson, 1980, s. 320).
Czy myślimy dziś podobnie? Czy rozmowa psychologiczna to kwestia oso­ Poznanie drugiego człowieka jest interakcyjnym
bistego talentu i sztuki, „magii", czy konkretne narzędzie, metoda badania, któ­ procesem zachodzącym między poddawaną analizie
rej stawia się przede wszystkim wymóg precyzji i rzetelności? Czy może jedno jednostką lub grupą jednostek a obserwatorem (...)
i drugie? Co oznacza wymóg rzetelności rozmowy i czego w istocie dotyczą ze­
wyposażonym w narzędzia interpretacji zachowania.
brane tą drogą informacje? A jak się ma sprawa sugerowanego tu eklektyzmu?
Czy chodzi o to, by psycholog swobodnie dysponował wiedzą teoretyczną, łącząc Łukaszewski, 2003, s. 46
wiele paradygmatów w rozwiązywaniu tego samego problemu, czy raczej o to, by
wiedza ta umożliwiła mu dokonywanie optymalnego wyboru nie kilku, a jednej
koncepcji teoretycznej. Czy zastosowanie teorii może być balastem „zamykają­
cym" dostęp do ważnych informacji, czy wręcz przeciwnie - niezbędną pomocą Przedmiotem tej części będą:
w ich systematyzacji? Próbuję w tej książce odpowiedzieć na te pytania. • Ogólne zasady postępowania diagnostycznego
• Miejsce rozmowy i obserwacji w postępowaniu
diagnostycznym
• Dylematy metodologiczne, źródła danych
i czynniki decydujące o ich wartości.
• relacji diagnostycznej zakładającej poszanowanie praw obu partnerów
Rozdział 1 i wykorzystanie kompetencji diagnosty w celu optymalnego przebiegu tej relacji,
• doboru i stosowania narzędzi oraz interpretacji danych, ze świadomością
ich ograniczeń i konsekwencji tej formy ingerencji w psychikę badanego,
• sposobu wykorzystania informacji i wniosków, czyli odpowiedzialności
Ogólne zasady profesjonalnego i uczciwości w informowaniu o rezultatach badania zarówno samego badanego,

postępowania diagnostycznego. jak i osoby trzecie.

Etyczny, merytoryczny i osobowościowy 1.1. Profesjonalizm relacji. Etyka i kompetencje

profesjonalizm diagnosty Przestrzeganie zasad profesjonalizmu w relacji diagnostycznej sprowadza się


do postawy szacunku dla osoby diagnozowanej, dla jej autonomii, prywatności,
wrażliwości i szeroko pojętych możliwości oraz przyjęcia odpowiedzialności za
taki charakter kontaktu z badanym i takie formy interwencji, by tworzyły one
Ogólne zasady postępowania diagnostycznego można zawrzeć w pojęciu pro­
fesjonalizmu, który z jednej strony odróżnia ten proces od postępowania ama­ warunki umożliwiające uzyskanie rzetelnych informacji w zakresie i w czasie
torskiego, z drugiej pozwala zakładać jego ścisłe powiązanie z dziedziną nauki niezbędnym do realizacji celu diagnostycznego (Kodeks etyczno-zawodowy psy­
i praktyki, w ramach której jest realizowany. Zważywszy że nie sposób oddzielić chologa, 2000; Toeplitz-Winiewska, 2000).
etyki od postępowania profesjonalnego, proponuję, by mówiąc o profesjonalnym
Rozwijając tą myśl, uściślijmy, że poszanowanie godności, autonomii klienta
podejściu do procesu diagnozowania, uwzględniać zarówno jego aspekty etycz­
ne, jak kompetencje merytoryczne i osobowościowe diagnosty. i przyjęcie przez diagnostę odpowiedzialności za przebieg rozmowy oznacza po­
Zasady etyki zawodowej psychologa podaje powszechnie dostępny kodeks szanowanie należnych mu praw:
etyczny Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego (APA)3 oraz kodeks
Polskiego Towarzystwa Psychologicznego4. Choć nie wyodrębniono w nich • prawa do prywatności,
punktów dotyczących diagnozy i relacji diagnostycznej, ogólny charakter tych • prawa do decydowania o sobie i o stosowanych procedurach,
• prawa do informacji o wynikach badania i sposobach ich wykorzystania.
zasad pozwala odnieść je do diagnozy, a także do określonych zadań praktyki
psychologicznej (Groth-Marnat, 2003; Toeplitz-Winiewska, 2000; Brzeziński,
Prawo do prywatności definiowane jest jako prawo jednostki do decydowa­
2000; Brzeziński, Toeplitz-Winiewska, 2004)5.
nia, jak dalece chce ona dzielić z innymi swoje myśli, uczucia i fakty z osobiste­
Znaczenie refleksji nad zasadami etycznego i profesjonalnego postępowania
go życia. Prawo to uznane jest za kluczowe dla zapewnienia człowiekowi god­
diagnostycznego wynika przede wszystkim z interakcyjnego charakteru tego
ności i wolności w decydowaniu o sobie (self determination). Przejawia się ono
procesu, ze specyfiki przedmiotu, jakim jest prywatny świat drugiego człowieka
w zachowaniu diagnosty ograniczeniem poszukiwanych informacji do problemu
i rodzaju stosowanych narzędzi. Punkty te są istotną częścią standardów naszego
diagnostycznego, zrozumieniem i poszanowaniem oporu wobec tematów ob­
zawodu dotyczących etyki oraz kompetencji (wiedzy i umiejętności praktycz­
ciążających emocjonalnie, wykluczeniem presji związanej z tematami, których
nych) zawodowych i osobistych w trzech obszarach:
badany stara się unikać.
W świadomości społecznej istnieje mniej lub bardziej zasadne przeświad­
czenie, że psycholog (test psychologiczny) może wbrew woli klienta ujawnić to,
Dostępny na stronie internetowej: http://www.apa.org.ethics/code2002.html co chciałby on ukryć. Tymczasem dostęp do osobistych treści innego człowieka
Dostępny na stronie internetowej: http://www.ptp.org.pl/kodeks
jest sprawą bardziej złożoną niż się potocznie sądzi i warto to zagadnienie roz­
Kwestie etyki postępowania diagnostycznego podejmują też w różnych miejscach autorzy pracy zbiorowej
pod redakcją K. Stemplewskiej-Żakowicz i K. Krejtza. ważyć na dwóch różnych poziomach: z perspektywy woli klienta i z perspektywy
możliwości diagnozy. Zgoda klienta na ujawnienie motywów jego działania, możli­ Z możliwością naruszenia prawa do prywatności i do decydowania o sobie
wości intelektualnych czy stanu psychicznego to jeden z podstawowych warunków silnie wiąże się sposób wykorzystywania wyników badania. W standardach
zawartych w standardach etycznych. Werbalne, świadome wyrażenie zgody na etyki zawodowej psychologa APA i w Kodeksie etycznym PTP wyraźnie okre­
badanie nie musi być równoznaczne z gotowością do ujawnienia każdej treści, śla się, że wykorzystanie i ujawnianie wyników badania jest możliwe wyłącznie
a diagnosta będzie respektował odmowę udzielenia odpowiedzi na niektóre py­ za zgodą badanego. Wyjątki dotyczą dzieci, nadużyć seksualnych, okoliczności
tania, czy poruszania określonych tematów.
związanych z zagrożeniem życia własnego lub innych.
Odrębną sprawą jest świadomość diagnosty (i klienta) dotycząca tego, jakie Prawem prywatności i decydowania o sobie objęte jest też korzystanie z in­
są rzeczywiste możliwości diagnozy psychologicznej i odpowiedzialności za jej formacji na temat klienta od osób trzecich. Powinno się ono odbywać za zgodą
wynik. Czy jakiekolwiek stosowane przez diagnostę narzędzia pozwalają na ujaw­ badanego i wyłącznie w zakresie informacji bezpośrednio związanych z celem
nienie treści psychicznych wbrew woli klienta? Odpowiedź jest negatywna. Wia­
diagnozy.
domo, że jednym z podstawowych warunków rzetelności wyników jest motywa­
Reasumując, etyczne stosowanie i pojmowanie prawa człowieka do prywat­
cja i gotowość do współdziałania ze strony badanego. Pomijam więc oczywisty
błąd podejmowania diagnozy bez wiedzy na temat stosunku klienta do badania. ności i decydowania o sobie zakłada:
Chodzi raczej o możliwość celowego zafałszowania wyników przy deklarowanej, • rzeczowe informowanie klienta o jego prawach,
• wyjaśnienie roli i znaczenia stosowanych metod i procedur diagnostycznych
pozornej zgodzie na badanie. Wprowadzenie do testów „kluczy kłamstwa" sta­
• uzyskanie jego zgody na ich stosowanie,
nowi wystarczający dowód na ograniczony dostęp do tych informacji, których • uzyskanie zgody na sposób wykorzystania zebranych danych,
klient nie chce ujawnić (poza samym faktem chęci zafałszowania wyniku).
• stosowanie tylko tych metod i poszukiwanie tylko tak wielu danych, jak
Uzyskanie gotowości do współpracy - i przynajmniej świadomej zgody na
to jest konieczne i tak niewielu, jak to jest możliwe z punktu widzenia celu diag­
diagnozę - jest ważnym i nierzadko wymagającym czasu zadaniem diagnosty
nozy.
(więcej na ten temat w rozdziale dotyczącym kontaktu diagnostycznego).
Przedmiotem szczególnej uważności diagnosty powinno być też poruszanie Kontrola dystansu i otwartości diagnosty w relacji
tematów emocjonalnie obciążających. Warto ograniczyć je do koniecznego Diagnosta, poza poszanowaniem praw klienta, ze względów etycznyct
minimum i mieć świadomość ewentualnych tego kosztów dla dalszych etapów i merytorycznych zobowiązuje się do kontroli dystansu i respektowania szeroko
rozmowy i funkcjonowania badanego. W praktyce klinicznej częściej mamy do pojętych granic klienta i własnych. Programowy i świadomy wybór posta-
czynienia z pragnieniem dotarcia do tych aspektów wiedzy o sobie, do których wy diagnosty jest kwestią jego osobistego stylu i orientacji teoretycznej (cz. II
człowiek samodzielnie dotrzeć nie potrafi, z powodu ich nieświadomego charak­ rozdz. 1.). Zróżnicowanie stopnia otwartości i dyrektywności rozciąga się z jed-
teru i lęku. Ambiwalencja jawnej motywacji i uczuć jest tu zrozumiała i stanowi nej strony - między pełną otwartością, wyrażaną akceptacją i autentyzmem
odrębny, merytoryczny problem. Wymaga ona kompetencji relacyjnych w posta­ diagnosty (szkoła Rogersowska) a zdecydowanym dystansem i możliwym wy
ci wiedzy i umiejętności interpersonalnych, ułatwiających badanemu dociera­ cofaniem obecności i zredukowaniem ingerencji diagnosty (psychoanaliza kla-
nie do tego rodzaju treści. Świadomość faktu, że diagnoza jest formą ingerencji syczna), z drugiej strony - między pozostawieniem swobody ekspresji (podejście
o określonych potencjalnych konsekwencjach jest istotnym warunkiem etyczne­ Rogersowskie i psychoanaliza klasyczna) a dyrektywnością (podejście behawio-
go ich stosowania. ralne). Problemy z przyjęciem właściwej postawy wynikają czasem z braku doś-
wiadczenia i niepewności diagnosty. Ich źródła mogą też tkwić w jego własnych
Prawo do decydowania o sobie i o stosowanych przez diagnostę proce­ problemach związanych z ropoznawaniem swoich i cudzych granic. Nieuzasad-
durach. Klient powinien znać cel i sens stosowania określonych testów w takim nione skracanie dystansu i spoufalanie się może być przez klienta odbierane
zakresie, w jakim pozwala mu to na ogólną orientację co do przedmiotu badania jako inwazyjne i powodować tendencję do obronnego wycofania. Równie nieko-
i wyrażenie na nie zgody. By umożliwić mu świadomą decyzję, powinno się okre­ rzystne jest nadmierne zwiększanie dystansu, które może zostać odczytane jak
ślone informacje przekazać w sposób zrozumiały. odrzucenie lub kara.
Z diagnostycznego punktu widzenia wiele argumentów przemawia na rzecz i Kontrakt określa, czego klient może się w procesie diagnozy spodziewać, ja­
zachowania w stosowaniu interwencji diagnostycznych postawy możliwie neu­ kie są jego prawa, a jakie są prawa diagnosty. Umożliwia badanemu zwiększe­
tralnej. Na diagnoście spoczywa odpowiedzialność za ustalenie jej optymalnego nie poczucia kontroli (zmniejszenie lęku) i przyjęcie bardziej aktywnej postawy
poziomu z punktu widzenia wartości danych. Nawet dobrze ukrywana niechęć współdziałania i współodpowiedzialności za proces.
w stosunku do klienta jest nie tylko etycznie wątpliwa, lecz także szkodliwa ze W różnych szkołach stosuje się specyficzne dla ich założeń formy kontraktu.
względu na jej potencjalny wpływ na wyniki badania. Kontrakt diagnostyczny na ogół zawiera:
Innym aspektem kontroli granic podnoszonym przez kodeks etyczny APA • wyraźnie określony cel i zakres działań, wzajemne oczekiwania obu stron,
jest odpowiedzialność diagnosty za rozpoznanie ryzyka stronniczości. Jest ono • uzgodnienie przewidywanego czasu i rytmu spotkań,
potencjalnie możliwe we wszystkich sytuacjach wywołujących konflikt emocji, • informację o tajemnicy zawodowej i poufności przekazanej wiedzy lub
interesów czy wartości (APA, 3.05-3.09) (Cormier, Cormier, 1998; Sommers- o ograniczeniach tej zasady w uzasadnionych przypadkach.
-Flanagan, Elliott, Sommers-Flanagan, 1998)6. W relacji diagostycznej dotyczy
to na przykład rozstrzygania, z kim diagnosta może, a z kim nie powinien w tą Dobrą ilustracją kontraktu i podziału odpowiedzialności obu partnerów re­
relację wchodzić. Badanymi nie mogą być osoby pozostające z nami w bliskiej lacji jest metafora górskiego przewodnika. Turysta wybierający się na górską
relacji emocjonalnej lub w jakiejkolwiek formie zależności (np. w relacji przeło- wyprawę może zdecydować, że sięgnie po pomoc przewodnika. Korzystając
żony-podwładny). Ryzyko stronniczości istnieje również w przypadku podejmo­ z prawa klienta, decyduje on: dokąd i kiedy chce iść, jaki szczyt chce osiągnąć,
wania zadań wywołujących silny konflikt wyznawanych przez obie strony warto­ co chce zobaczyć. Nie zna drogi i nie wie, na jaki wysiłek będzie go stać na
ści (wynikających np. z różnic światopoglądowych czy kulturowych). kolejnych jej etapach. Przewodnik zna drogę lub co najmniej mapę. Powinien
Konflikt interesów może pojawić się także w przypadku, gdy psycholog świad­ więc ocenić swoje kompetencje i zobowiązać się do zapewnienia swemu klien­
czy swoje usługi kilku stronom jednocześnie. Sytuacja taka może się zdarzyć, towi bezpieczeństwa w czasie pokonywania kolejnych etapów drogi, choć nie
gdy klientem jest matka i dziecko, pracodawca i pracownik, podsądny i sędzia. może zapewnić, że będą one wolne od trudności i wysiłku turysty. O przewi­
Ustalenia w tym zakresie określają odpowiednie zasady szczegółowe. Zasadą dywanych trudnościach powinien go uprzedzić. To turysta/klient może jednak
nadrzędną jest jednak wyraźne poinformowanie stron o ich prawach w ramach w każdej chwili zdecydować, czy chce wyprawę kontynuować, czy przerwać ją
wstępnego kontraktu (Sommers-Flanagan, Elliott, Sommers-Flanagan, 1998). w dowolnym momencie, informując o tym przewodnika.

1.2. Relacyjne kompetencje merytoryczne i osobiste 1.3. Etyka zbierania i interpretacji danych oraz przekazywania
wyników badania
Nawet jeśli człowiek posiada naturalną łatwość nawiązywania kontaktu,
budzenia zaufania, swobodę prowadzenia rozmowy, nie wystarcza to, by jego Obok czynników decydujących o etyce i kompetencjach dotyczących relacji
relacja z klientem była profesjonalna. Profesjonalizm relacji diagnostycznej wy­ pojęcie profesjonalizmu diagnozy w rozmowie i obserwacji odnosi się też do sto-
maga wiedzy teoretycznej i umiejętności interpersonalnych. Dotyczy to wiedzy sowania narzędzi oraz interpretacji i wykorzystania danych.
z zakresu reguł spostrzegania społecznego, komunikacji, ekspresji emocji, a także Etyka diagnozy zakłada rozważenie zasadności i poprawnego stosowani:
stale rozwijanych praktycznych umiejętności relacyjnych, takich jak wrażliwość określonych narzędzi badawczych. Zasadność oznacza rezygnację ze stosowani;
kliniczna, umiejętność słuchania i rozumienia uczuć. Do czynników natury rela­ narzędzi i metod czy podejmowania tematów, które nie są niezbędne z punk
cyjnej, które mogą zakłócić przebieg i zniekształcać wyniki badania należy brak tu widzenia celu i problemu badawczego. Mnożenie metod lub nieuzasadnione
klarowności charakteru relacji i oczekiwań wobec wspólnej pracy. Źródła trudno­ z punktu widzenia interesu klienta poszerzanie tematu i przedłużanie rozmo-
ści mogą tkwić po obu stronach relacji. Warunkiem ograniczenia tych zakłóceń wy jest nadużyciem wobec niego. Nie leżą też w interesie klienta (choć mogły
jest wspólne omówienie warunków pracy w postaci tzw. umowy lub kontraktu. być źródłem osobistej satysfakcji lub metodą autoprezentacji diagnosty) in-
terpretacje wykraczające poza problem diagnostyczny. Poprawność wiąże się
Szersze omówienie zagadnienia znajdzie czytelnik w: Stemplewska-Żakowicz, 2005. tu z rozważeniem, czy narzędzie jest optymalne z punktu widzenia cel
i problemu diagnostycznego, oraz czy spełnia podstawowe wymagania psycho­ Przekazywanie klientom wyników badania po jego zakończeniu powinno być
metryczne. Profesjonalne stosowanie metod diagnostycznych musi być poparte rzeczowe i jednocześnie umożliwiać przyjęcie konstruktywnej postawy wobec
wiedzą na temat ich możliwości i ograniczeń. Niektóre testy wymagają specja­
uzyskanej wiedzy.
listycznego przygotowania i treningu wykraczającego poza program psycholo­
Jednym z warunków poprawnego przekazu jest możliwie prosty i zrozumia­
gicznych studiów magisterskich. Ich stosowanie jest na świecie regulowane spe­
cjalnymi przepisami. ły język, wolny od profesjonalnego żargonu, często obciążonego negatywnymi
konotacjami (Okun, 2000). Należy zadbać o użycie terminów, które nie budzą
W przypadku rozmowy i obserwacji psychologicznej decyzja dotyczy wy­
niepokoju. Na przykład informacja, że charakter związku pary, która zwraca się
boru formy tych metod i sposobu rejestrowania informacji. Warto czasem roz­
po pomoc jest natury „sadystyczno-masochistycznej" to poważny błąd. Może
ważyć etyczne aspekty zastosowania formy swobodnej i standaryzowanej. Mało
spowodować przerażenie i sprzeciw lub oskarżanie się. Tę samą wiedzę można
doświadczony diagnosta popełni przypuszczalnie mniej błędów, stosując standa­
przekazać, wskazując na wzajemne oczekiwania, potrzeby, sposoby ich komuni­
ryzowaną formę rozmowy czy obserwacji, choć być może stanie się to kosztem
kowania i zaspokajania. Podobne reakcje budzić może informacja o „tendencjach
pominięcia jakiegoś istotnego aspektu (por. też rozdział dotyczący wyboru formy
autodestruktywnych", gdy w istocie rzeczy chodzi o zdolność do ochrony i opie­
rozmowy w II części). Podobne uwagi odnieść można do interpretacji zebranego
kowania się sobą. Przy omawianiu trudności i słabych stron należy wskazać na
w rozmowie materiału, która wymaga solidnego osadzenia w teorii i doświadcze­
możliwości zmiany i na mocne strony klienta, zachęcając do zadaniowego spoj­
nia w stosowaniu danej techniki. Interpretacja wykracza daleko poza proste poda­
rzenia na problem. Sprzyja temu bardziej język funkcji i procesów aniżeli cech
nie wyniku czy odniesienie do norm. Wymaga uwzględnienia metodologicznego
czy kategorii. Jest to mniej obciążające i bardziej efektywne (por. dalej). Formu­
i teoretycznego statusu oraz znaczenia wskaźników z rozmowy, obserwacji i testu.
łowanie wniosków w trybie hipotetycznym pozwala badanemu zachować wobec
nich nieco dystansu - przyjąć je lub odrzucić, zgodnie z prawem do decydowania
Informowanie o rezultatach badania
o sobie.
Kodeks etyczny zapewnia badanemu prawo do poznania wyniku badania. Właściwie podana informacja o wynikach badania może stanowić element
Kwestia informowania klienta o wynikach, integralnie związana z postępowa­
interwencji psychologicznej, przyczynić się do zmniejszenia lęku, wzmocnić po­
niem diagnostycznym, może nasuwać dylematy natury etycznej. Jak podawać
czucie własnej wartości lub ułatwić rozwiązanie konkretnego problemu. Podana
taką informację, by „przede wszystkim nie szkodzić"?
źle - może mieć negatywne konsekwencje.
Przekazywanie informacji zwrotnych dotyczy dwojakiego rodzaju sytuacji.
Pierwsza ma miejsce w trakcie prowadzenia rozmowy, druga - po jej zakończeniu. Konsekwencje etykietowania
W trakcie rozmowy nie podaje się żadnych hipotez ani wniosków diagnostycz­ Lekarska zasada primum non nocere obowiązuje diagnostę również w momen­
7
nych, kwestią dyskusyjną jest nawet stosowanie interpretacji . Niektóre interwen­ cie nadawania nazwy rozpoznanym zaburzeniom i deficytom. Jak wyżej wspo­
cje mają co prawda charakter zwrotnych informacji, należy do nich np. parafra­ mniałam, diagnoza formułowana w języku funkcji, procesów czy tendencji beha­
za czy odzwierciedlenie. Dotyczą one jednakże tego, co mówi lub wyraża badany wioralnych jest nie tylko bardziej trafna, ale również częstokroć bezpieczniejsza
i dla podkreślenia tego faktu muszą zawierać zwrot w rodzaju: „O ile dobrze rozu­ dla klienta aniżeli diagnoza typologiczna. Na przykład język typologii zaburzeń
miem..", czy „Powiedział pan".... Choć zdania takie w ustach diagnosty mogą mieć osobowości, podobnie jak diagnoza psychiatryczna, może mieć charakter etykie­
dla klienta charakter informacyjny poprzez fakt potwierdzenia czy wzmocnienia ty o określonych, nie zawsze dających się przewidzieć konsekwencjach osobistych
jego wypowiedzi, nie są informowaniem o wynikach badania. W pełni uzasad­ i społecznych. Najpoważniejsza z nich to uruchomienie samopotwierdzającej
nione jako instrument prowadzenia rozmowy, nie powinny być one stosowane się przepowiedni. Poznawcze koncepcje Ja, choćby te sformułowane przez Mar­
w charakterze czy zamiast wniosków diagnostycznych (por. też Toeplitz, 2004). kus (1977) czy Higginsa (1996), dowodzą, jak dalece schematy dotyczące własne­
go Ja pełnią funkcje regulacyjne, powstrzymując lub sprzyjając uruchomieniu
określonych zachowań i emocji. W sensie społecznym zagrożeniem wynikającym
z etykiety diagnostycznej może być stygmatyzacja o znanych negatywnych kon­
Szerzej na temat podawania informacji zwrotnych w czasie diagnozowania pisze Zalewski (2005). sekwencjach.
Dlatego diagnosta informując o wynikach, powinien użyć języka, który nie wykonywanych przez niego zadań i jego efektywnością zawodową w ogóle. Za
spowoduje „zamknięcia się" klienta w schemacie narzuconym przez nadaną so­ sadniczym elementem tych kompetencji jest samoświadomość dotycząca róż-
bie w wyniku rozmowy lub przyjętą od specjalisty etykietę. nych aspektów własnego Ja (psychicznego, fizycznego), tożsamości kulturowej
zawodowej (osobista „filozofia" zawodu) oraz świadomości własnego sposobi
Tajemnica zawodowa funkcjonowania w relacji, co określa się tu mianem samoświadomości interper-
Zachowanie tajemnicy zawodowej wydaje się oczywistą i niewymagającą sonalnej (por. też: Brammer, 1984; Okun, 2000; Corey, Corey, 2002). Wiedza na
komentarza zasadą etyczną. Poczucie bezpieczeństwa badanego związane jest temat własnych psychicznych cech, preferencji, nierozwiązanych problemów
z przekonaniem, że jego osobiste problemy nie zostaną ujawnione. Istnieją jed­ podobnie jak poczucie przynależności kulturowej i zawodowej tożsamości, daj'
nak wyjątki od tej zasady, sytuacje, w których diagnosta jest z niej zwolniony, szansę na kontrolowanie wpływu tych czynników na proces i interpretację wy-
o czym powinien badanego poinformować. Są to przypadki zagrożenia życia ników. Samoświadomość ciała pozwala korzystać w relacji z badanym z tzw
własnego lub innych, przemoc i nadużycia seksualne wobec dzieci. rezonansu fizycznego, będącego reakcją na zachowanie klienta. Uprzedzenia
Wspomnę też o sytuacji specyficznego łamania omawianej zasady. Zdarza się, kompleksy, lęki, preferencje, poglądy czy urazy mogą nie tylko zakłócać relację
szczególnie gdy diagnoza i leczenie realizowane jest przez zespół specjalistów, że ale również wpływać na sposób spostrzegania ludzi i tendencyjną interpretację
przekazywane innym członkom zespołu informacje o kliencie, o jego prywatnym różnych zachowań. Rozpoznanie ich jest warunkiem decyzji dotyczących tego
życiu czy zachowaniu, wykraczają poza treści ściśle związane z problemem diag­ kogo możemy, a kogo nie powinniśmy badać oraz jaka problematyka może sta
nostycznym. To tzw. plotkarstwo psychologiczne, niesłużące interesom klienta, nowić źródło stronniczości i błędów diagnostycznych. Pracy nad sobą wymagaj
odbywa się na ogół bez świadomości jakiegokolwiek nadużycia. też określone cechy osobowości i nawyki. Takie cechy, jak mniej lub bardzie
świadome tendencje do oceniania, nadmiernie nasilona potrzeba uznania i ak-
1.4. Kompetencje merytoryczne i osobiste ceptacji, bliskości/dystansu, zależności/niezależności, poziom ufności/nieufno-
ści, brak lub nadmierna identyfikacja z innymi, nadmierna tendencja lub braku
w podejmowaniu czynności diagnostycznych
zdolności do ekspresji emocji, nasilony dogmatyzm czy egocentryzm, mogą sta-
Profesjonalne podejście do zbierania i interpretacji danych diagnostycznych nowić znaczące utrudnienie w nawiązaniu właściwej relacji i interpretacji danych
wymaga dobrego rozpoznania obszaru własnej odpowiedzialności. Takim obsza­ z rozmowy i obserwacji.
rem jest, obok kwestii etycznych, obszar kompetencji merytorycznych i osobistych. Ważnym osobistym zadaniem diagnosty jest też samoświadomość interper-
Jest to w pierwszym rzędzie poziom wiedzy i umiejętności fachowych oraz oso­ sonalna, tj. uświadomienie sobie wywieranego w relacjach z innymi wrażeni
bisty rozwój w takim zakresie, w jakim służy on jakości pracy diagnosty. i jego wpływu na zachowanie badanych (por. rozdział dotyczący kontaktu). Pozna-
nie tego aspektu własnej osoby jest możliwe dzięki treningowi interpersonalnemu
Kompetencje merytoryczne i pracy w grupach super wizyjnych. Takie cechy kompetencji, jak wrażliwość, ro-
Troska o właściwy poziom wiedzy fachowej wymaga stałego jej poszerzania, zumiana jako zdolność do dostrzegania i „odkodowywania" sygnałów niewerba-
podnoszenia kwalifikacji, śledzenia postępu badań w danej dziedzinie. Posługi­ nych klienta, synchronizacja, czyli umiejętność dostrojenia się do jego ekspres
wanie się technikami o przestarzałych normach, intuicyjna, oderwana od teore­ oraz spójność własnego werbalnego i niewerbalnego przekazu to kompetencja
tycznych podstaw interpretacja danych może prowadzić do znacznego zafałszo­ w znacznej mierze podlegające ćwiczeniu. Dlatego praca nad rozwojem osobistym
wania wyniku badania. Wiedza teoretyczna dostarcza języka opisu i wyjaśniania ewentualnie superwizja w zakresie sposobu prowadzenia rozmowy czy interpreta-
badanych zjawisk, strukturalizuje proces diagnozy, wyznacza dobór narzędzi cji zebranych danych (podobnie zresztą jak i innych metod jakościowych projek-
i sposób analizy wyników. cyjnych i narracyjnych) powinny należeć do obowiązków diagnosty.

Kompetencje osobiste w zakresie czynności diagnozowania to te aspek­ Omówione czynniki etyczne i kompetencyjne decydujące o profesjonalnym
ty indywidualnych właściwości diagnosty, kontrola tych obszarów własnego charakterze w trzech głównych obszarach działania diagnosty w rozmowie z
funkcjonowania psychologicznego, które pozostają w ścisłym związku z jakością brano w tabeli 1.
Tabela 1. Czynniki i obszary profesjonalizmu w rozmowie diagnostycznej

Rysunek 1. Schemat kompetencji diagnostycznych (na podstawie Cormier, Nurius, 2003)

uczniów, skądinąd rzetelnie przez lata realizujących program ich szkoły. Nie
Kompetencje diagnostyczne można też schematycznie przedstawić w sposób przypadkiem słyszy się czasem takie terminy, jak intuicja, „charyzma" czy „sztu-
bardziej ogólny, dokonując adaptacji modelu kompetencji terapeutycznych za­ ka". Wallen (1964) w swoim klasycznym już podręczniku psychologii klinicznej
proponowanego przez Cormier i Nurius (2003) (rys. 1.). pisze o „wrażliwości klinicznej" - właściwości będącej zarówno rezultatem wie-
Zawiera on zarówno wymienione i scharakteryzowane wyżej aspekty samo­ loletniego doświadczenia, jak i osobistych predyspozycji diagnostów.
świadomości diagnosty, jak i dwa pozostałe elementy kompetencji diagnostycz­
nych: wiedzę i umiejętności praktyczne w zakresie funkcjonowania emocjonal­ Podsumowanie
nego, poznawczego i reguł komunikacji. Badanie psychologiczne jest swoistą ingerencją w prywatność człowieka
Wiedza i umiejętności dotyczą tu wszystkich wyróżnionych wcześniej ob­ Może ono stanowić dla niego emocjonalne obciążenie i rodzić poczucie zagroże-
szarów, zarówno budowania relacji, jak i czynności diagnozowania, stosowanych nia. Te negatywne skutki badania można ograniczyć lub wyeliminować poprzez
metod i interpretacji wyników i informowania o nich. podejście profesjonalne w pełnym tego słowa znaczeniu.
Na marginesie warto dodać, że część kompetencji osobistych, zdolności czy Przez profesjonalizm postępowania diagnostycznego w rozmowie i obser-
talentów jednostki nie musi wynikać z jej osobistego wkładu pracy czy nauki. wacji rozumiemy zarówno przestrzeganie zasad etycznych, pogłębianie wiedzy
Zbiór cech określonych mianem predyspozycji zawodowych to kapitał, z którym merytorycznej, doskonalenie umiejętności diagnostycznych i interpersonalnych
człowiek wchodzi do zawodu, zanim jeszcze zacznie się go uczyć. Wielu za­ jak rozwijanie i kontrolę kompetencji osobistych. Warunkiem tych ostatnich jest
dawało sobie pytania o te szczególne umiejętności, które sprawiały, że Milton odpowiedni poziom samoświadomości diagnosty.
Erickson czy Wirginia Satir różnili się skutecznością swojej pracy od swoich
28 Rozdział 1. Ogólne zasady profesjonalnego postępowania diagnostycznego.

Etyka prowadzenia rozmowy zakłada akceptację i poszanowanie dla osoby Rozdział 2


badanego i zrozumienie jego problemów, uznanie za rzecz naturalną jego pra­
wa do prywatności/poufności i do wiedzy na temat stosowanych procedur oraz
sposobu wykorzystania wyników badań. Zakłada ponadto krytyczne podejście
do własnych ograniczeń i do ograniczeń stosowanych narzędzi diagnostycznych,
a także poczucie odpowiedzialności za konsekwencje stylu pracy i formułowa­
Rozmowa i obserwacja w procesie
nych wniosków. Rozwijanie wiedzy fachowej, zmienność osobowa i środowisko- diagnozowania. Podstawy teoretyczne
wo-kulturowa wymagają stałej aktywności i gotowości do rewizji własnych kom­
petencji merytorycznych i osobistych i problemy metodologiczne

Blok kontrolny 2.1. Trochę historii

Historyczny przegląd dotyczący rozmowy (wywiadu) zamieszcza w swojej


Słowa kluczowe:
monografii Stanisław Gerstmann (1974) i do niej odsyłam czytelnika zaintereso-
Profesjonalizm etyczny: kontrakt, regulacja dystansu, prawo do prywatno­
wanego tym zagadnieniem. W tym fragmencie wskażę jedynie punkty zwrotne
ści, tajemnica zawodowa.
stanowiące źródła dzisiejszej wiedzy o prezentowanych metodach i kontrowersje,
Profesjonalizm merytoryczny: wiedza, umiejętności, stałe dokształcanie
i rozwój. których kilka dotąd nie doczekało się rozwiązania.
W tradycji klinicznej zastosowanie rozmowy wiązało się początkowo głów­
Profesjonalizm osobowościowy: praca nad sobą, samowiedza i samoświado­
mość, superwizja. ie z praktyką psychiatryczną i miało „medyczną" formę serii pytań i odpowiedzi
Wallen,1964).
Pytania: Stopniowo zaczęły się pojawiać dwie tendencje. Z jednej strony, zapewne
1. Jakie zasady etyczne dotyczą relacji, a jakie stosowania narzędzi i inter­ pod wpływem psychoanalizy, swobodniejszy, otwarty styl rozmowy. Z drugiej
pretacji danych? - bardziej ustrukturalizowana jej forma, ukierunkowana na ocenę stanu psy-
2. Czy i w jakich sytuacjach psycholog jest zwolniony z tajemnicy zawodo­ chicznego i obejmująca takie obszary, jak np.: wygląd zewnętrzny, zachowanie
wej i jak powinien rozwiązać taki problem? procesy i treści myślenia, pamięć, uwaga, mowa czy wgląd (Groth-Marnat, 2003)
3. Jakie aspekty samoświadomości powinny być elementem osobistych kom­ Przedmiotem zainteresowania były ponadto wybrane aspekty metody: mniej lub
petencji diagnosty? bardziej dyrektywny styl jej prowadzenia, stopień strukturalizacji, aspekt inter­
4. Jakiego rodzaju zagrożenia psychiczne i społeczne mogą wynikać z badań akcyjny. Analizowano też na przykład znaczenie takich kwestii, jak koncentracja
psychologicznych ? na treści lub na procesie. Uznawano także, że istotną treścią rozmowy są właśni
5. Jak można uzasadnić zalecanie superwizji wobec postępowania diagno­ subiektywne treści, to jak człowiek spostrzega świat, jak rzeczywistość odzwier­
stycznego? ciedla się w jego świadomości (Nowak, 1965). W celu oddzielenia „subiektywne
go" i „obiektywnego" w materiale ze sprawozdań werbalnych zalecano wyraźne
rozróżnianie „faktów" i informacji wyrażających postawy, przekonania, wartości
czy odczucia (za: Gerstmann, 1974).
Znaczący dla prób doskonalenia formy rozmowy i obiektywizowania uzyski­
wanych danych okazuje się rozwój behawioralnych strategii badania i terapii (Dab
1980). Znamienna dla tego nurtu tendencja do identyfikowania w wywiadach
30 Rozdział 2. Rozmowa i obserwacja w procesie diagnozowania. Podstawy teoretyczne i problemy metodologiczne
Uściślenia terminologiczne 31

przeszłych i bieżących wzmocnień i do ustalania obserwowalnych kryteriów i sformalizowane formy wywiadu czy komputerowe ich wersje, coraz bardziej
zmiany zachowania w centrum zainteresowania stawia reakcje behawioralne, przypominające testy.
kontrolę stymulacji zewnętrznej i wewnętrznej oraz ewentualne źródła wzmac­
Stopniowo, w miarę coraz pełniejszego poznawania zalet i braków swobod­
niania dysfunkcjonalnych zachowań. Podejściu temu towarzyszy często bardziej
nych i standaryzowanych wersji rozmowy, stanowiska wobec obu form stały się
dyrektywny, interpretujący i oceniający styl prowadzenia rozmowy, podyktowa­
bardziej elastyczne.
ny dążeniem do zwiększenia skuteczności zbierania informacji.
Obok kwestii formalnych skupionych wokół sposobu pozyskiwania danych,
Jak się jednak okazało, styl taki w niektórych przypadkach nasilał postawy przedmiotem badań była nadal, choć w innej perspektywie, natura treści poja­
obronne badanych, tworząc przestrzeń dla skrajnie odmiennego podejścia.
wiających się w rozmowie. W latach 90. żywe zainteresowanie wzbudził w psy­
Skonkretyzowało się ono na gruncie psychologii humanistycznej. Terapia chologii problem rzetelności wspomnień. Kwestia wypartych i „odzyskanych"
(i diagnoza) skoncentrowana na kliencie zaowocowała wzmożonym zaintere­ wspomnień stała się przedmiotem ożywionej dyskusji na temat wartości danych
sowaniem samą relacją z klientem i takimi jej elementami, jak autentyczność,
zebranych metodą rozmowy. Powstała wątpliwość, jak dalece informacje uzyski­
akceptacja i empatia. W ten sposób rozumiana relacja stała się warunkiem ko­
wane od klienta traktować można jako obiektywną lub przeciwnie - osobistą,
niecznym i środkiem dotarcia do autentycznych emocji i doświadczeń klienta,
narracyjną prawdę. Dowodzono, że słowne sprawozdania klientów są subiektyw­
a tym samym drogą uzyskania wiarygodnych danych.
nymi rekonstrukcjami lub wręcz wyobrażeniami zdarzeń i nie są pewne jako
W konsekwencji pojawiły się konkretne techniki interwencji w toku prowa­ retrospektywne źródło psychospołecznych zmiennych (Henry, Moffit, Caspi,
dzenia rozmowy, służące pogłębieniu i podtrzymaniu kontaktu z badanym, ko­ Langley, Silva 1994; Loftus, 1993; Henry,1994, za: Groth-Marnat, 2003). Na­
munikowaniu akceptacji i przyzwolenia (przez samoodsłanianie) dla wyrażania dal prowadzi się badania nad relacjami ze zdarzeń widzianych i wyobrażonych
pojawiających się uczuć. Dostrzeżenie w relacji między badanym a badającym jej
(Larsson, Granhag, 2005).
interakcyjnego charakteru poszerzyło perspektywę analizy danych z rozmowy
Różnice stanowisk wobec treści rozmowy wynikają także z fundamentalnych
o fakt wzajemnego wpływu na siebie obu partnerów procesu, do którego każdy
rozbieżności dotyczących metodologicznego statusu danych, z przekonania ba­
z nich wnosi własny kontekst i sposób przeżywania sytuacji badania (Kahn, Can-
daczy odnośnie do natury informacji uzyskiwanych w rozmowie. Różnice te są
nel, 1957).
dziś wyraźnie wyartykułowane dzięki zaakceptowaniu faktu, że psychologia ze
Odtąd (być może właśnie w reakcji na owo relacyjne „przechylenie") będzie­ względu na przedmiot poznania jest dziedziną funkcjonującą w ramach dwóch
my ponownie świadkami tendencji do obiektywizowania sposobu badania, po­ modeli poznania naukowego: pozytywistycznego i fenomenologiczno-humani-
dyktowanej w pewnej mierze wymaganiami praktyki psychologicznej i rzeczy­ stycznego. Jako taka zajmuje się więc zarówno dociekaniem zobiektywizowanej
wistością ekonomiczną. Znamienny wpływ miało tu także finansowanie opieki lub co najmniej prawdopodobnej wiedzy o mechanizmach ludzkich działań, jak
medycznej. Spowodowało, że w centrum uwagi stanęła skuteczność działań te­ również rozumieniem subiektywnych znaczeń, jakie ludzie nadają swojemu do­
rapeutycznych. Narzuciło to dążenie do zwiększania efektywności stosowanych świadczeniu. Naturalną konsekwencją takiego pojmowania psychologii stał się
technik wywiadu i uzyskiwania koniecznych informacji w jak najkrótszym czasie silny rozwój metodologii jakościowej, której pionierskimi przykładami w podej­
(komputerowo lub pisemnie). Pojawiła się kwestia czasu spędzanego w bezpo­ ściu do rozmowy psychologicznej są, zdaniem Kvalego (2004), niedyrektywne
średnim kontakcie z klientem i czasu zbierania informacji o nim w inny sposób. wywiady Carla Rogersa. Dzisiejsze podejście do jakościowej metodologii rozmo­
Rozpowszechniła się np. forma wysyłania kwestionariuszy do zgłaszających się
wy akcentuje hermeneutyczną interpretację tekstu i fakt, że rozmówcy'nie tylko
na terapię, by uzyskać wstępne informacje lub powierzanie wstępnego wywiadu
ujawniają w rozmowie swoje przeżycia i ich sens, lecz także tworzą we wzajemnej
przeszkolonym asystentom. Broniąc rzetelności informacyjnej danych, ewentu­
interakcji własne koncepcje siebie i świata (Kvale, 2004).
alne niezgodności wyników przypisywano błędom procedury.
Kolejne lata przyniosły ponowne zainteresowanie wywiadem ustruktura-
2.2. Uściślenia terminologiczne
lizowanym i udoskonalaniem jego kolejnych wersji dla dorosłych i dla dzieci.
W dążeniu do obiektywizacji pomiaru pojawiły się w pełni wystandaryzowane Wywiad to termin stosowany powszechnie we wszystkich niemal naukach
społecznych. W psychologii używa się też terminu rozmowa. Jeśli używa się ich
!. Rozmowa i obserwacja w procesie diagnozowania. Podstawy teoretyczne i problemy metodologiczne
Miejsce rozmowy i obserwacji w procesie diagnozowania jednostki 33

w odmiennych znaczeniach, kryterium rozróżniania jest źródło bądź treść in­


formacji o badanym. Kiedy rozmówcą jest ktoś z otoczenia badanego, na przy­ diagnosty i diagnozowanego, która sprzyja poznaniu i zrozumieniu zachowania
kład rodzice, nauczyciele, przyjaciele, przełożeni itp. - mówimy o wywiadzie tego ostatniego w zakresie, jakiego wymaga realizacja celu diagnozy.
(Gerstmann, 1974). Zebranie informacji na temat warunków życia, sytuacji spo­
łecznej czy relacji z otoczeniem od osób trzecich to tzw. wywiad środowiskowy, 2.3. Miejsce rozmowy i obserwacji
czasem na zlecenie psychologa przeprowadzany przez asystenta czy pracowni­ w procesie diagnozowania jednostki
ka socjalnego. Niektórzy klinicyści w zakres pojęcia wywiadu włączają również
informacje otrzymywane z takich źródeł, jak dziennik lekcyjny (oceny szkolne), We wstępnych charakterystykach rozmowy psychologicznej zwraca się uwa­
dokumentacja medyczna (zaświadczenia lekarskie) czy opinie różnych instytucji gę na trzy kwestie: na jej znaczenie jako źródła danych, jej miejsce wśród innych
(Wallen, 1964). metod oraz na stopień jej trudności i przyczyny popełnianych błędów.
Trudno nie zgodzić się z faktem, że rozmowa psychologiczna dostarcza war­
Drugim, rzadziej stosowanym kryterium odróżniającym wywiad od roz­
tościowych informacji, nieosiągalnych w inny sposób. Jej różne funkcje w proce­
mowy jest treść poruszanej problematyki. Jeżeli psycholog w rozmowie z osobą
sie diagnozowania można streścić następująco:
badaną koncentruje się na życiorysie klienta, systematyzuje dane biograficzne,
• Rozmowa jest pierwszym i podstawowym etapem budowania kontaktu
tj. informacje dotyczące przebiegu jego psychofizycznego rozwoju, nauki, pracy,
to rozmowa taka traktowana bywa jako wywiad (Wallen, 1964). Czasem stoso­ między badającym i badanym.
wane jest też, wywodzące się z praktyki lekarskiej, pojęcie anamnezy. Termin • Jest podstawą dla sformułowania problemu diagnostycznego i źródłem hi-
„rozmowa" pozostawia się wówczas dla spotkania, którego tematyka koncentruje potez.
się wokół zgłaszanego problemu. • Umożliwia konfrontację danych testowych z danymi klinicznymi
• Dzięki wielowariantowości i elastyczności daje się dostosowywać do róż-
Zastosowanie tego kryterium w praktyce psychologicznej byłoby zawodne.
nych potrzeb i problemów diagnostycznych.
Omawianie historii życia może być nierozłącznie powiązane z problemem ba­
• Prowadzona równolegle z obserwacją zachowania i dynamicznie zmie­
dawczym (np. w podejściu rozwojowym). Z kolei usystematyzowana forma zbie­
niających się reakcji na poruszane kwestie umożliwia konfrontowanie danych
rania danych dotyczyć może zarówno danych biograficznych, jak i zaburzeń za­
z wielu źródeł.
chowania czy innych trudności, przyjmując postać rozmowy standaryzowanej
• Pozwala dostrzec specyficzne cechy klienta i sposób spostrzegania przez
czy ustrukturalizowanej. W tej sytuacji rozwiązaniem jest zachowanie, wzorem
niego bieżących zdarzeń oraz relacjonowanych sytuacji życiowych.
autorów anglojęzycznych, terminu „wywiad" (intewiew) wobec obu form (Ro­
Obserwacja zachowania towarzysząca rozmowie diagnostycznej stanowi
gers, 2001). Zważywszy na wieloznaczność tego terminu w naukach społecznych,
ważne źródło (Grzegołowska-Klarkowska, 1991):
możliwe jest też odwołanie się do tradycyjnego już w polskim nazewnictwie roz­
• danych pozwalających na modyfikowanie informacji przekazywanych wer­
różnienia zaproponowanego przed laty przez Gerstmanna (1972, s. 87). Autor
balnie,
proponuje, by pojęcie rozmowy i wywiadu różnicować na podstawie tego, z kim
• danych stanowiących przesłanki nowych hipotez, co może wpłynąć na
psycholog rozmawia; z badanym (rozmowa), czy o badanym (wywiad). Rozmowę
zmianę kierunku i przebiegu badania,
psychologiczną definiuje on jako „odpowiednio przygotowane spotkanie osoby
• informacji umożliwiających kontrolę stanu emocjonalnego badanego,
badającej i osoby, która pod jej kierunkiem buduje swoje wypowiedzi w sposób
• informacji umożliwiających regulację dynamiki kontaktu i toku rozmowy.
zamierzony i celowy, wyznaczony przez potrzeby przeprowadzonych badań psy­
chologicznych". Można naturalnie wątpić, jak zauważają Brzeziński i Kowalik
Rozmowa jako podstawowe, wstępne lub uzupełniające źródło informacji
(2000), czy osoba badana zawsze „buduje swoje wypowiedzi w sposób zamierzony
Opis i wyjaśnianie zachowania pod kątem jego wewnętrznej dynamiki,
i celowy" i za autorami dodać, że w tym spotkaniu chodzi o komunikację, a właś­
uwarunkowań i znaczeń wymaga podejścia jakościowego lub kombinacji podej­
ciwie o stworzenie przez diagnostę warunków optymalnych dla tej komunikacji
ścia jakościowego i ilościowego. Zakłada to możliwość potraktowania rozmowy
ze względu na cel badania. Będziemy więc używać pojęcia diagnostycznej roz­
w połączeniu z obserwacją jako głównego źródła danych jakościowych i hipotez
mowy psychologicznej, mając na myśli taką wzajemną relację i współdziałanie
diagnostycznych. Hipotezy te weryfikuje się wówczas w kolejnych jej etapach,
Rozdział 2. Rozmowa i obserwacja w procesie diagnozowania. Podstawy teoretyczne i problemy metodologiczne Metodologiczny status rozmowy i obserwacji psychologicznej 35

stopniowo zawężając i uściślając obszar poszukiwań, stosując specyficzne strate­ Metoda wywiadu jest bez wątpienia najtrudniejszą z wszystkich metod psy-
gie sondowania czy standaryzowaną formę pytań.
chologicznych, a więc i najtrudniej się jej nauczyć; ona to najbardziej wymaga
Zestawienie informacji uzyskanych w bezpośredniej relacji w połączeniu
wyszkolenia psychologicznego i doświadczenia, chyba że chce się poprzestać na
z obserwowanymi wskaźnikami wyglądu zewnętrznego, autoprezentacji, ekspre­
najprostszych informacjach" (Meili, 1967, s. 139).
sji emocji i stylu zachowania służy również często jako wyjściowe źródło wstęp­
nych hipotez, które weryfikuje się następnie za pomocą odpowiedniego testu czy Podobną ocenę rozmowy z towarzyszącą jej obserwacją, podkreślającą zna­
eksperymentu klinicznego. czenie i miejsce obu metod wśród innych narzędzi diagnozy psychologicznej,
znajdziemy w tekstach najnowszych. Groth-Marnat (2003, s. 69) pisze: „Najważ­
Rozmowa może być także elementem poprzedzającym badanie eksperymen­ niejszym sposobem zbierania danych w ocenie psychologicznej jest rozmowa
talne lub testowe. Służy wtedy zebraniu danych ważnych z punktu widzenia pro­
diagnostyczna. Bez danych z rozmowy większość testów psychologicznych jest
cedury eksperymentu lub koniecznych w celu porównań przed i poeksperymen-
bez znaczenia (meaningless)". „....Za metodę podstawową w procesie diagnozy
talnych. Może pełnić funkcję uzupełniającą badanie. Jest wówczas traktowana
uznajemy rozmowę" - piszą w poświęconym diagnozie rozdziale Brzeziński
jako źródło dodatkowych informacji o badanym, jego stosunku do badań, samo­
poczucia w trakcie ich realizacji. i Kowalik (2000, s. 314). Choć jest to metoda podstawowa i powszechna, to nadal
pozostaje najtrudniejszą z metod diagnostycznych (Cormier, Nurius, 2003). Tak
Klasyfikacja i opis (nawyków, sprawności, inteligencji, kompetencji, cech) częste podkreślanie stopnia trudności rozmowy wynika najprawdopodobniej
- jako cel diagnozy - skłania do wyboru ilościowego podejścia do procesu diag­ z jej mało sformalizowanej formy i potencjalnego obciążenia błędami stronni­
nozowania, ze względu na nomotetyczny charakter pomiaru i zmiennych. Roz­ czości, słowem - z trudności natury metodologicznej. W dalszej części rozważy­
mowa odpowiednio ustrukturalizowana i wystandaryzowana może wówczas my zatem problem jej statusu metodologicznego i podstaw teoretycznych.
pełnić funkcję metody podstawowej, zaplanowanej według modelu korelacyjne­
go diagnozy (Paluchowski, Hornowska, 2000), lub funkcję uzupełniającą: przygo­
towania osoby do badań, poinformowania o jego celu i wzbudzenia motywacji do 2.4. Metodologiczny status rozmowy i obserwacji psychologicznej
współpracy. Wspomaga wówczas uzgodnienie i zaplanowanie procedury. Umoż­
Psychologia jako dziedzina łącząca w sobie pozytywistyczny i humanistycz-
liwia też ewentualne uzupełnienie wniosków i zakończenie spotkania zgodnie
o-fenomenologiczny model nauki zmaga się z problemem dostosowania spo-
z zasadami etyki postępowania diagnostycznego.
sobu i metody badania do swego przedmiotu i celu. Ten złożony temat jest dziś
Metoda obserwacji należy obok rozmowy do tych narzędzi diagnozy psy­ przedmiotem wielu osobnych opracowań (Straś-Romanowska, 2000; Shaugnessy
chologicznej, które uważa się za podstawowe źródła danych jakościowych. Po­ Zechmeister, Zechmeister, 2002; Kvale, 2004) i nie zamierzam go w tym miejscu
dobnie jak rozmowa, może być podstawą formułowania hipotez weryfikowanych rozwijać. Pragnę jedynie wskazać, że próba określenia metodologicznego statusu
następnie w dalszych etapach diagnozy. Może być źródłem dodatkowych infor­
rozmowy i obserwacji kieruje uwagę na dwa zagadnienia. Jedno odnosi się do
macji pomocnych w analizie innych danych. Może być wreszcie samodzielną
mocowania teoretycznego tych metod, tj. do pytania o naturę uzyskiwanych za
metodą opisu zachowania.
ich pomocą danych i o teoretyczne założenia uprawniające do wnioskowania na
W dawnej i nowszej literaturze przedmiotu rozdziały dotyczące rozmowy ich podstawie o stanach i procesach wewnętrznych.
psychologicznej rozpoczyna opinia, że rozmowa jest jedną z najważniejszych, Drugie dotyczy tego, jak dalece spełniają one podstawowe wymagania psy-
a zarazem najtrudniejszą metodą diagnozy psychologicznej (m.in. Kahn i Can- chometryczne, takie jak obiektywność, trafność, rzetelność8.
nel, 1957; Gerstmann, 1974; Wallen, 1964; Meili, 1967). Wobec metod tradycyjnie zaliczanych do jakościowych, do których należy
Rozmowa jest „...chyba najważniejszą metodą badania ludzi (...) może dostar­ rozmowa i obserwacja, „metodologiczna poprawność" oznacza przede wszystkim
czyć bardzo wielu danych oraz tak dokładnych informacji, jakich na ogół nie dają ich wyraźnie zakotwiczenie teoretyczne. Refleksja dotycząca teoretycznego czy
inne metody" (Wallen, 1964, s. 115).
paradygmatycznego umocowania sprowadza się do pytania o status informacji
„Sprawą niezmiernej wagi jest zrozumienie człowieka w rozwoju, a zrozu­
mienia tego nie daje zastosowanie samego tylko, choćby nawet najlepszego testu",
Szczegółową analizę tego zagadnienia w odniesieniu do metod jakościowych znajdzie czytelnik w prac
„...testy mają tylko uzupełnić i wyjaśnić to, co wiemy o człowieku skądinąd..." zbiorowej pod red. K. Stemplewskiej-Żakowicz i K. Krejtza (2005).
uzyskanych za ich pomocą. Czego w istocie rzeczy dowiadujemy się, słuchając teoretyczna oraz jakość metody stanowić będą podstawowe warunki wartości
wypowiedzi rozmówcy? diagnostycznej danych.
Współczesne podejście do tego zagadnienia wraz z zaakceptowaniem spe­ W psychologii, w której ze względu na przedmiot badań funkcjonują obydwa
cyfiki (przyrodniczo-humnistycznej) przedmiotu i metodologii badań psycholo­ modele nauki, wybór określonej perspektywy badawczej wynikać będzie z ro­
gicznych dopuszcza dwie lub nawet trzy możliwe odpowiedzi. Jedna - związana dzaju (jednostkowe/ogólne) i natury (subiektywne/obiektywne) poszukiwanych
z (post)pozytywistycznym modelem poznania każe poszukiwać możliwie obiek­ informacji.
tywnych informacji o człowieku, jego osobowości i historii. Diagnosta świadomy Rozmowa psychologiczna jest metodą diagnostyczną wykorzystywaną w wie­
ograniczonych możliwości takiego poznania nie odrzuca jednak celowości wy­ lu obszarach praktyki psychologicznej. Ważne z punktu widzenia celu diagno­
siłków zmierzających do obiektywizacji zebranych informacji, budując, a następ­ zy dane dotyczyć mogą zarówno indywidualnej konstrukcji wizji siebie i świata
nie weryfikując kolejne hipotetyczne modele interesujących go zjawisk (Kvale, badanego, jak i konkretnych zdarzeń w historii jego życia; zarówno znaczenia
2004). i sposobu rozumienia tych zdarzeń, jak i niedostępnych świadomej samowiedzy
Inna odpowiedź wyrasta z założeń konstruktywizmu poznawczego. Idea, doświadczeń czy ukrytych mechanizmów regulacji zachowań. Dla psychologa
zgodnie z którą człowiek nie odtwarza, lecz konstruuje swój obraz świata i samego praktyka nie jest obojętne, czy planowana interwencja ukierunkowana będzie
siebie, każe uznać subiektywny charakter tej wiedzy. W skrajnie radykalnej formie na przywrócenie utraconej funkcji, czy na sposób przeżywania straty. Realizując
odrzuca się całkowicie i nazywa naiwnością wiarę w możliwość dotarcia do prawdy różnego rodzaju zadania diagnostyczne, powinien więc mieć świadomość onto-
obiektywnej (Kvale, 2004; Stemplewska-Żakowicz, 2005). Celem badania jest po­ logicznych i epistemologicznych różnic perspektywy pozytywistycznej i huma­
znanie subiektywnego świata przeżyć człowieka, zrozumienie znaczeń, jakie na­ nistycznej i ich metodologicznych konsekwencji.
daje on swojemu doświadczeniu. Istnieją też racje przemawiające za tym, że treści Wybór perspektywy nie wyczerpuje jednak teoretycznej refleksji nad statu­
pojawiające się w toku rozmowy są nie tylko rekonstrukcjami przeżyć badanego, sem danych z rozmowy. Bez względu na przyjęty paradygmat staniemy przeć
lecz są w czasie rozmowy w interakcji z diagnostą na bieżąco aktywnie konstruo­ pytaniem o granice samowiedzy oraz o treściowe i pozatreściowe jej przejawy
wane (Stemplewska-Żakowicz, 2005)9. Uzyskany w rozmowie materiał byłby więc w przekazie werbalnym.
efektem dynamicznej interakcji między rozmówcami, powstającym na bieżąco
i różnym od istniejącego przed spotkaniem. 2.4.1. Samowiedza i (samo)obserwacja jako źródła danych i podstawy
Każda z wymienionych perspektyw ma określone konsekwencje metodolo­ wnioskowania diagnostycznego
giczne. Perspektywa pozytywistyczna zakłada stosowanie w psychologii metod
wypracowanych na gruncie nauk przyrodniczych, możliwie zobiektywizowane­ Problem statusu informacji z rozmowy można też analizować, pytając o gra
go, głównie ilościowego sposobu agregowania i opracowywania danych. W ra­ nice samowiedzy i gotowości do samoodsłaniania. „Czy aktor chce i może
mach perspektywy humanistycznej postuluje się podejście jakościowe, którego wszystko pokazać?" - pyta Wiesław Łukaszewski (2003) w Wielkich pytaniach
celem jest opis i rozumienie badanych zjawisk i ich indywidualnego znaczenia dla psychologii.
podmiotu. Różnice w definiowaniu przedmiotu poznania implikują możliwość Co w tej mierze wnosi psychologia akademicka, budując teoretyczne podsta­
innego umiejscowienia teorii w procedurze badawczej (por. cz. II, rozdz. 4.). Ina­ wy poznania osobowości poprzez rozmowę i obserwację psychologiczną?
czej też mogą być rozumiane podstawowe kryteria psychometrycznej popraw­ Kliniczne doświadczenia Freuda i badania empiryczne weryfikujące tezy psy­
ności, takie jak trafność czy rzetelność. Bez względu jednak na te różnice wiedza choanalizy ustaliły granice samopoznania, stając w opozycji wobec tych kierun­
ków, które wiedzę psychologiczną budowały metodą introspekcyjną. Są one dziś
potwierdzone i rozwijane dzięki badaniom nad wiedzą deklaratywną i procedu­
W wyżej wspomnianym zbiorze autorka szczegółowo omawia różnice podejścia pozytywistycznego, post- ralną (Winograd, 1975) oraz nad świadomym i nieświadomym jej przetwarza­
pozytywistycznego i konstrukcjonizmu społecznego w rozumieniu natury informacji z wywiadu. Wskazując
na jego interakcyjny charakter, przywołuje ideę „aktywnego wywiadu" Holsteina i Gubriuma, którzy utrzy­
niem (Nissbett, Wilson, 1977). Wyniki tych badań każą uwzględnić w diagnoz
mują, że informacje nie są uzyskiwane od osoby w czasie wywiadu, lecz aktywnie współ-konstruowane..." opartej na danych werbalnych fakt istnienia doświadczeń nie mających słownej
(Stemplewska-Żakowicz, 2005) i że uruchamiane być mogą z różnych pozycji Ja. reprezentacji, a tym samym wiedzy niejawnej, niedostępnej werbalizacji, o której
2. Rozmowa I obserwacja w procesie diagnozowania. Podstawy teoretyczne i problemy metodologiczne

obecności wnioskować możemy jedynie pośrednio na podstawie jej wpływu na do wiedzy z psychologii ogólnej, jak i z psychologii społecznej, rozwojowej czy
zachowanie (Kihlstrom, 1987)10. klinicznej. W świetle licznych argumentów na rzecz zastosowania teorii w diag­
Problem granic samowiedzy jako źródła danych podejmują także w pracach nozie wypada na zakończenie zapytać, czy możliwe jest efektywne przeprowa­
badawczych psychologowie poznawczy. Badania nad znaczeniem totalitarnego Ja dzenie rozmowy i obserwacji bez jakichkolwiek teoretycznych założeń. Moim
(Greenwald, 1980; 1988), Ja stronniczego czy egotyzmu atrybucyjnego (Kofta, 1991) zdaniem odpowiedź na tak postawione pytanie jest negatywna. W tzw. podejściu
wnoszą ważne informacje na temat poznawczych zniekształceń samowiedzy. indukcyjnym nie planuje się wprawdzie a priori struktury rozmowy. Jednak po
Owocem tych dokonań jest przede wszystkim wzrost świadomości diag­ jej wiernym zarejestrowaniu i przetworzeniu zapisu wyłania się (zwykle metodą
nostycznej na temat znaczenia sposobu definiowania badanych kategorii i ich sędziów kompetentnych) ewentualne wątki czy kategorie teoretyczne. Nawet je­
operacjonalizacji w ramach ogólnych i szczegółowych teorii psychologicznych. śli pozostawiamy badanemu całkowitą swobodę wypowiedzi, nie ingerując w jej
Określają one rodzaj i zasady interpretacji danych, znaczących z punktu widze­ przebieg, sam wybór tematu i takiej właśnie formy rozmowy jest zwykle podyk­
nia zadania diagnostycznego. Będą one zasadniczo różne w przypadku takich towany określonymi teoretycznymi założeniami, które następnie będą decydo­
teorii, jak psychoanaliza, behawioryzm czy podejście narracyjno-interakcyjne. wać o sposobie interpretacji danych.
Odwołujemy się do nich w zależności od tego, jakich informacji zamierzamy
w rozmowie szukać. Jest przecież zasadnicza różnica między przekonaniem, że Mimo niekwestionowanej roli teorii warto pamiętać, że wiele zakładanych
diagnostycznie znaczące są jedynie informacje o obserwowalnym zachowaniu w nich związków między obserwowanymi zachowaniami i wypowiedziami osób
i jego obiektywnym kontekście sytuacyjnym a twierdzeniem, że tymi informa­ badanych nie zostało empirycznie potwierdzonych. Inne, mimo empirycznie
cjami są, wręcz przeciwnie, świadome przekonania i schematy poznawcze czy udokumentowanego współwystępowania, nie doczekały się wyjaśnienia. Jak
wreszcie, że są nimi nieświadome motywacje lub dziecięce doświadczenie. przestrzega Kowalik (2000), warto pamiętać, że wiedza, którą posługujemy się
Teoria psychoanalityczna czyni przedmiotem zainteresowania diagnozy w rozmowie i obserwacji, nie jest jednorodna. Jest to po części wiedza o teo­
nieświadome motywy i konflikty. Wskaźniki lęku, agresji, przeniesienia, oporu, retycznych i empirycznie potwierdzonych zależnościach między zachowaniem
mechanizmów obronnych i szeroko rozumiana projekcja stają się wówczas teo­ a właściwościami psychicznymi. Po części wiedza o ich współwystępowaniu, bez
retyczną podstawą wnioskowania diagnostycznego. Inaczej postępuje przedsta­ jednoznacznego wyjaśnienia tego faktu, czy wiedza powstała w toku klinicznych
wiciel podejścia poznawczo-fenomenologicznego, dla którego poczucie sensu lub doświadczeń w pracy z określoną, specyficzną grupą osób.
system wartości badanego będą kluczowymi punktami diagnozy, a stopień ich
uświadomienia warunkiem poznania i wnioskowania. 2.4.2. Wartość diagnostyczna danych w rozmowie i obserwacji
Wiedza teoretyczna stanowi podstawę nadawania znaczenia wypowiedziom
i reakcjom niewerbalnym. Tam właśnie znajdziemy uzasadnienie dla potrakto­ W analizie zachowania człowieka związki między zjawiskami i ich ze­
wania stylu wypowiedzi czy zachowania jako wskaźnika określonych aspiracji, wnętrznymi przejawami, między przyczynami i skutkami są tak niejednoznacz­
a przejęzyczenia - jako wskaźnika nieświadomych pragnień. Być może tak często ne i skomplikowane, że pojedyncze wskaźniki mają ograniczoną diagnostyczną
podkreślana trudność metod swobodnych wynika między innymi właśnie z ko­ wartość. Na szczęście zastosowanie jednej metody nie oznacza jednego tylko
nieczności sięgania w toku ich przeprowadzania i interpretacji danych zarówno źródła informacji o badanym. W przypadku rozmowy źródła te to treść i forma
wypowiedzi, werbalne i niewerbalne reakcje badanego, tzw. pierwsze wrażenie
i recypatia (wykorzystanie własnych reakcji diagnosty jako przesłanki hipotez
10
Spór o znaczenie i wiarygodność samowiedzy i samoobserwacji, a dalej o wartość metody bezpośredniej dotyczących badanego).
w badaniu osobowości próbował rozstrzygnąć Gordon Allport, podkreślając znaczenie świadomych i racjo­
nalnych motywów zachowania u osób zdrowych i rolę nieświadomości w przypadku dezintegracji osobo­
Źródła danych diagnostycznych
wości (Hall, Lindzey, Campbell, 2004). Uprawomocnił tym samym metody oparte na bezpośredniej relacji
badanego i wartość uzyskiwanych tą drogą danych, zalecając jedynie w uzasadnionych przypadkach posze­ Wykorzystanie materiału uzyskanego w rozmowie i obserwacji w procesie
rzenie badania o metody pośrednie. Czy osoba badana nie ma prawa, by jej ufano?"- pytał (Allport 1953, formułowania hipotez badawczych wymaga uwzględnienia wiedzy dotyczącej
s. 108-110). różnych sposobów i poziomów przejawiania się właściwości podmiotowych.
Oznacza to korzystanie z różnych źródeł danych. Podstawowymi źródłami in­ przekazanie określonej informacji czy spontaniczna ekspresja własnego stosuj
formacji w rozmowie połączonej z obserwacją są:
ku do nich, lecz także wywarcie określonego wrażenia, autoprezentacja. Znacz­
• treść wypowiedzi badanego, czyli co badany mówi,
nie diagnostyczne może mieć także pojawienie się niejasnych, niezrozumiałych
• forma wypowiedzi, czyli jak badany mówi,
wypowiedzi lub ich fragmentów.
• zachowania niewerbalne i parawerbalne,
Werbalne sprawozdania badanego są więc wartościowym źródłem danych
• wygląd zewnętrzny: budowa i postawa ciała, dynamika ruchów, strój, diagnostycznych pod warunkiem, że wnioskując na ich podstawie potrafimy
• operowanie dystansem interpersonalnym (proksemika),
rozróżnić podawane fakty od wyrażanych przekonań, a te z kolei od sposobów
• recypatia (na podstawie samoobserwacji badającego: wrażenie wywierane autoprezentacji i prób wywarcia określonego wrażenia. Że nie mylimy tego, "co
przez badanego i odnotowany we własnych reakcjach rezonans somatyczno-
-emocjonalny), badany mówi" z tym, „że o tym mówi". W jakim kontekście padają określone
słowa i na ile są one osobiste (Szustrowa, 1991). Na przykład zdanie X: Jestem
• dane prediagnostyczne dotyczące kontekstu i sytuacji poprzedzającej ba­ uczciwym człowiekiem ma wiele znaczeń. Może informować że: X jest uczciwy
dania.
człowiekiem. Może wyrażać osobiste przekonanie X , który sądzi, że jest uczci-
Łączenie danych z różnych źródeł ma znaczenie dla oceny ich wartości, czy wym człowiekiem lub próbę autoprezentacji, pragnienie by diagnosta uważał,
inaczej „mocy diagnostycznej".
jest on uczciwym człowiekiem.
Jak podkreśla Szustrowa, zanim nie uzyskamy więcej informacji, wiemy tyl-
Ocena wartości diagnostycznej danych
ko, że X powiedział, że jest uczciwym człowiekiem. Wnioskowanie, bez ustala
Na znaczenie wypowiedzi można spojrzeć przez pryzmat ich funkcji informa­ nia faktycznego znaczenia tej wypowiedzi dla badanego, ma dla dalszych etapach
cyjnej, ekspresyjnej i komunikacyjnej (Nowak, 1965; Brzeziński, Kowalik, 2000). postępowania odmienne konsekwencje. Inne bowiem implikacje wynikają z fak-
Wypowiedź zawiera na ogół jakieś informacje o rzeczywistości (fakty). tu, że jest się uczciwym człowiekiem, inne zaś z tego, że za takiego się uważam
Klient nie musi dysponować pełną wiedzą o faktach, a zadaniem psychologa nie czy wreszcie, że chcemy, aby nas za takiego uważano, choć sami wcale nie po-
jest konfrontowanie go z tym. Z punktu widzenia wartości diagnostycznej infor­ dzielamy tej opinii.
macji warto natomiast zauważyć różnicę między zdarzeniami a ich subiektywną Wartość diagnostyczna informacji z rozmowy zależy też od tego, jak dale
percepcją oraz czy różnice między tym, co wie i co mówi badany, są zamierzo­ wypowiedź jest osobista i spontaniczna. Wypowiedź spontaniczna ma zazwy-
ne, czy niezamierzone. Rozróżnianie w wypowiedziach badanego faktów i ich
czaj większy „ciężar gatunkowy" niż prowokowana (Szustrowa, 1991).
interpretacji to istotna wskazówka w nadawaniu znaczenia zbieranym danym.
Zdanie Mam dobry kontakt z moją mamą brzmi bardziej przekonująco niż
Byłem słabym uczniem to własna ocena, interpretacja, która może oznaczać, że
odpowiedź Dobry na pytanie: Jaki jest twój kontakt z mamą.
mówiący miał na ogół oceny dostateczne lub nawet dobre, ale w porównaniu
Podobnie inaczej zabrzmi zdanie wypowiadane z pozycji osobistej i ogolnej
z innymi czuł się gorszy lub że powtarzał klasy. Zdanie Powtarzałem klasy jest
czy normatywnej. Mam dobry kontakt z mamą i Mam, jak większość ludzi, do-
informacją o faktach, nie mówi jednak nic o tym, jakie znaczenie miały one dla
bry kontakt z mamą lub Z matką każdy ma dobry kontakt.
badanego.
Z tego, co zostało powiedziane wynika, że tylko część diagnostycznie uży-
Funkcja ekspresyjna zakłada, że poza samą treścią wypowiedź wyraża sto­ tecznych danych wynika bezpośrednio z wypowiedzi badanego. Inne, zanim bę-
sunek osoby badanej do wypowiadanych treści. Rozbieżność między tym, co ba­ dzie można je uznać za przesłanki hipotez diagnostycznych, muszą zostać prze-
dany mówi a jego przekonaniami czy emocjami może prowadzić do modyfika­ analizowane pod kątem możliwych znaczeń, skonfrontowane z innymi dany;
cji starych lub pojawienia się nowych informacji. Pominięcie tej ewentualności W przypadku zmiennych, które są bezpośrednio niedostępne, należy zastoso-
może sprawić, że diagnosta nie zauważy na przykład, iż mimo deklarowanej zgo­ wać techniki stymulujące wystąpienie ich obserwowalnych przejawów. Zda
dy na badanie, klient będzie miał do niego niechętny stosunek i postawę obronną Jest mi smutno z powodu straty pracy może mieć inną wartość diagnostyczą
lub żeby sprawić przyjemność diagnoście będzie się godził na to, co budzi jego gdy treść tego zdania jest spójna, inną - gdy jest niespójna z ekspresją emocjo
sprzeciw. Funkcja komunikacyjna jest poprawnie realizowana, jeśli komunikat nalną. Informacja o kochających rodzicach pozostaje deklaracją, jeśli nie znaj-
pozwala rozumieć intencję nadawcy. Intencją nadawcy może być jednak nie tylko dzie odzwierciedlenia w opisie zdarzeń, zachowań lub reakcjach niewerbalnych
wnioskować o jego obecności jedynie z pewnym prawdopodobieństwem, które
O potrzebie bezpieczeństwa wnioskować należy raczej na podstawie dokonywa­
decyduje o tzw. mocy rozdzielczej wskaźnika (Nowak, 1965).
nych przez badanego wyborów, sposobów ich uzasadniania, fantazji, czyli opi­
sanych w teorii wskaźników tej potrzeby, aniżeli na podstawie bezpośrednich Wiedza na temat związku między wskaźnikiem a zjawiskiem, o którego
stwierdzeń. Nie wszystkie dane zebrane w czasie rozmowy i obserwacji mają obecności wnioskujemy, zawsze związana jest z założeniami opisującej je teorii
wartość wskaźników. Teoria psychoanalityczna podaje wskaźniki konfliktu strukturalnego (np. w treś­
ciach marzeń sennych). Przedstawiciele teorii przywiązania rozpoznają poszcze-
Wskaźniki gólne wzorce na podstawie zachowania dziecka i matki w tzw. „nieznanej sytua-
Jak wynika z podanych wyżej przykładów, związek między obserwowaną cji". Seligman (1993) orzeka o optymistycznym i pesymistycznym stylu atrybucji
reakcją, zachowaniem czy wypowiedzią i ich diagnostycznym znaczeniem jest słuchając wyjaśniania przyczyn i zasięgu sukcesów i porażek.
w psychologii bardzo złożony. Mamy tu najczęściej do czynienia z wnioskowa­ Trzeba też niestety pamiętać, że poza obrębem danej koncepcji znaczeni
niem o niedostępnych bezpośredniej obserwacji stanach wewnętrznych, cechach wskaźnika może się zmieniać. Milczenie w toku analizy Freudowskiej nie mu:
czy procesach. Jesteśmy zatem skazani na posługiwanie się obserwowalnymi ich mieć tego samego znaczenia, co milczenie podczas rozmowy na temat przeszło-
przejawami, czyli wskaźnikami. Przywołując definicję S. Nowaka (1965), pamię­ ści czy trudnej rozmowy z przełożonym. Wnioskowanie na podstawie obserwa-
tamy, że wskaźnikiem jakiegoś zjawiska (A) nazywamy tylko takie inne zjawi­ cji wyglądu zewnętrznego i budowy fizycznej w teorii temperamentu Sheldor
sko (B), którego zaobserwowanie umożliwia stwierdzenie obecności zjawiska (Strelau, 2002) prowadzi do innych wniosków aniżeli w charakterologicznej kon-
pierwszego (A), z prawdopodobieństwem co najmniej wyższym od przeciętnego. cepcji opracowanej przez Johnsona (1993) czy Lenhardta (1980).
Wynika stąd, że obserwowana reakcja może być wskaźnikiem cechy, stanu czy Zważywszy, że większość wskaźników w psychologii ma stosunkowo niską
procesu tylko, gdy zachodzi między nimi określony związek. Związek ten bywa moc rozdzielczą, należy poszukiwać kilku wskaźników badanej właściwości c
czasem sprawdzalny empirycznie dzięki temu, że zjawisko wskazywane jest do­ procesu. W przypadku rozmowy istnieje, jak już o tym była mowa, kilka źródeł
stępne bezpośredniej obserwacji (wskaźniki empiryczne). Na przykład mierzony wskaźników. Obok treści wypowiedzi, wskaźników może dostarczyć jej fon
wskaźnik wilgotności skóry daje się sprawdzić badaniem dotykowym. W przy­ oraz pozawerbalne i parajęzykowe cechy ekspresji.
padku obserwacji wiedza o fizjologicznych i behawioralnych aspektach emocji
umożliwia czasem sięganie do wskaźników empirycznych. W badaniach psycho­ 2.4.3. Problem rzetelności metody
logicznych częściej mamy do czynienia z wskaźnikami ustalonymi definicyjnie
Metodologiczna wartość narzędzi diagnostycznych wiąże się z ich rzetel-
lub wyprowadzonymi na podstawie wiedzy teoretycznej (definicyjnymi, inferen-
nością i trafnością. Możliwość porównywania wyników, powtórzenia bada
cyjnymi). Definicja określa tu, jaki wynik czy wybór będzie wskaźnikiem danego
i odtworzenia danych jest podstawą ich wiarygodności. Kluczowymi wskaź-
zjawiska. Na przykład wysoka ocena (5,0) jest (z założenia przynajmniej) wskaź­
nikami rzetelności jest: zgodność oceny między niezależnymi obserwator
nikiem postępów ucznia. Wynik maksymalny w skali neurotyzmu czy kontroli
(rzetelność intersubiektywną) oraz zgodność wyniku badań w krótkim odstępi
emocjonalnej w rozmowie standaryzowanej uznany jest za wskaźnik skrajnego
czasowym (rzetelność typu test-retest) dla zjawisk o znanej stabilności w czasie
nasilenia mierzonej cechy. Gdy o istnieniu potrzeby psychicznej czy tożsamości
Zagadnienie rzetelności w odniesieniu do rozmowy i obserwacji analizov
wnioskujemy na podstawie jej projekcyjnych wskaźników w TAT czy w rysunku,
jest więc z reguły właśnie przez pryzmat zgodności wyników uzyskanych p
korzystamy z określonej wiedzy teoretycznej lub ewentualnie systemu kodowa­
różnych diagnostów. Uzyskane w badaniach współczynniki rzetelności rozmo
nia wyników.
są bardzo zróżnicowane i mieszczą się w przedziale od 0,23 do 0,97 (za: Gi
Z uwagi na złożoność samego przedmiotu badania, jakim jest zachowanie -Marnat, 2003). Próby wyjaśnienia źródeł takiego zróżnicowania doprowadzaj
człowieka i ograniczone możliwości kontroli determinujących je czynników, do wniosku, że im bardziej konkretne i wąskie jest pytanie diagnostyczne
w psychologii większość wskaźników ma głównie charakter probabilistyczny. lepiej przygotowana grupa diagnostów, tym mniejsze są rozbieżności u;
Wskaźniki nie zawsze wychwytują wszystkie przypadki występowania zjawiska,
a czasem pojawiają się tam, gdzie badane zjawisko nie występuje. Pozwalają więc przez nich w rozmowie wyników.
2. Rozmowa i obserwacja w procesie diagnozowania. Podstawy teoretyczne i problemy metodologiczne Metodologiczny status rozmowy i obserwacji psychologicznej 45

Istnieje też pełna zgodność co do tego, że najbardziej rzetelne są rozmowy i ułatwiają tendencyjne odpowiedzi (np. Czy myślałeś wtedy o samobójstwie?)
w pełni ustrukturalizowane (structured intervue), ograniczające w znacznym (choć istnieją sytuacje, w których zadanie takiego pytania jest w pełni uzasad­
stopniu wpływ osoby diagnosty na wynik i udział czynników relacyjnych, trudno nione). W przypadku agrawacji lub dyssymulacji łatwo wówczas o zniekształce­
poddających kontroli (op.cit).
nie wyników. Częściowym rozwiązaniem jest w tej sytuacji formułowanie py­
Współczynniki rzetelności typu test-retest wybranych standaryzowanych tań alternatywnych, w których obydwie odpowiedzi zawierają czynnik aprobaty
wywiadów w badaniu zaburzeń osobowości wg DSMIV mieszczą się w prze­ społecznej. Na przykład pytanie: Czy podejmujesz bez wahania działania o du­
dziale od 0,49 do 0,92 (Rogers, 2001, s. 240). Generalnie im wyższy stopień stan­ żym stopniu ryzyka czy zwykle unikasz sytuacji i działań o niepewnym wyniku?
daryzacji metody, procedury i sytuacji badania, tym większa szansa uzyskania Pozbawione jakiejkolwiek sugestii są pytania otwarte w rodzaju: jak się wtedy
wysokich współczynników intersubiektywnej zgodności i stabilności wyniku.
czułeś?
Jednakże nawet w rozmowie ustrukturalizowanej, zważywszy na jej interakcyjny
Trudności związane z pytaniami są też czasem bardziej subtelne. Badania
charakter, idealna standaryzacja warunków badania nie wydaje się możliwa.
pokazują, że na sposób odpowiadania wpływa stopień „oswojenia" ze słowami
W analizach mających na celu zwiększanie rzetelności rozmowy zmierza się zawartymi w pytaniu (Bradburn i Sudman, za: Argyle, 2002) lub struktura zda­
na ogół do ograniczania kilku podstawowych źródeł błędów ze strony diagno­ nia. „Ksiądz, który zapytał swego przełożonego, czy można palić podczas mod­
sty i diagnozowanego. Są to błędy wynikające z naturalnych prawidłowości spo­ litwy, otrzymał inną odpowiedź od tej, którą dostał, gdy zapytał, czy można się
strzegania oraz z udziału czynników natury interakcyjnej. Po stronie diagnosty modlić w czasie palenia" (Bradburn i Sudman, za: Argyle, 2002, str. 272).
typowe błędy to: błędy stronniczości wynikające z tendencji do potwierdzania Również i te trudności ogranicza standaryzowana forma rozmowy. Jest ona
hipotezy badawczej (Rosenthal, 1991) efektu pierwszego wrażenia, ukrytych narzędziem bardziej precyzyjnym z psychometrycznego punktu widzenia, określa
teorii osobowości, naiwnego personalizmu oraz błędy wynikające z osobistych obszar zbieranych informacji oraz zasady i kryteria oceny. Daje możliwość porów­
problemów poznawczych i emocjonalno-motywacyjnych. nań interindywidualnych, badań grupowych, replikacji badań w celach badawczych
Zniekształcenia ze strony diagnozowanego, mogą mieć źródła w takich jego lub klinicznych. Pozwala uniknąć pominięcia ważnych informacji dzięki uwzględ­
tendencjach, jak: potrzeba aprobaty społecznej i chęć pokazania się od jak najlep­ nieniu pełnego obrazu badanego zjawiska. Jest jednak czasochłonna. Tę trudność
szej strony, dyssymulacja lub symulacja pod kątem ewentualnych, wyobrażonych z kolei przezwycięża się, opracowując wersje komputerowe (Testa, Livingston, Van
konsekwencji diagnozy, celowe kłamstwo, konfabulacje, niejasności dotyczące Zile-Tamsen, 2005) lub powierzając przeprowadzenie rozmowy osobom niemają-
relacji z przeszłości, szczególnie w zakresie informacji psychologicznych i spo­ cym psychologicznego wykształcenia, po przećwiczeniu z nimi procedury.
łecznych (Henry, 1994 za: Groth-Marnat, 2003) (temat konsekwencji interakcyj­ Wysoka strukturalizacja i standaryzacja rozmowy nie odbywa się bez kosz­
nego charakteru rozmowy rozwijam w następnym rozdziale). tów. Znacznie osłabia ona największą wartość rozmowy, jaką jest kontakt z ba­
Badania trafności rozmowy prowadzono, porównując jej rezultat z danymi z in­ danym i elastyczność procedury. Rozmowy o wysokim stopniu strukturalizacji
nych źródeł. I w tym przypadku, podobnie jak w badaniach rzetelności, odnotowa­ ykorzystywane są głównie w ramach pozytywistycznego modelu poznania
no wyraźny wzrost trafności wraz ze stopniem jej strukturalizacji. Trafność wyni­ nomotetycznego podejścia badawczego, w którym ilościowy, obiektywny spo-
ków zależy też od rodzaju zmiennej. Jest np. większa w przypadku ściśle zdefinio­ sób pomiaru stanowią ważne kryteria jego jakości.
wanych, mniej złożonych zmiennych. Znaczenie ma też sposób formułowania Relatywnie wysoką trafność i rzetelność uzyskuje się także w częściowo
pytań i rodzaj stosowanych kryteriów interpretacji. Diagności pytają o różne rze­ strukturalizowanych formach rozmowy {semi-structured interview). Mają one
czy i stosują różne kryteria oceny nasilenia, obecności lub braku danej cechy. większość zalet rozmowy standaryzowanej, lecz poprzez bardziej otwartą for-
mę pozostawiają swobodę co do ilości i treści pytań oraz odpowiedzi badanego
Znaczenie formy pytań dla trafności diagnostycznej rozmowy dzięki standaryzacji ogólnych kategorii diagnostycznych, a także sposobu ich
Sprawą ważną w konstruowaniu pytań w rozmowie, bez względu na stopień kodowania, umożliwiają porównania inter- i intraindywidualne oraz zarówno
jej strukturalizacji, jest sposób ich sformułowania. Każde pytanie powinno doty­ ilościową, jak i jakościową analizę danych.
czyć jednej sprawy, powinno być jednoznaczne i niesugerujące. Pytania, w których Wyznawcy podejścia idiograficznego chętniej sięgają do swobodnych (open
odpowiedź twierdząca jest wskaźnikiem zaburzeń są dla badanego czytelne -structured interview) form rozmowy, zorientowanych na informacje na tema
specyficznych właściwości klienta, nie na porównania interindywidualne. Two­ mają wartość wskaźników diagnostycznych. Odniesienie do teorii nie rozwiązu­
rzą one warunki pobudzające do samoanalizy i wglądu, umożliwiając dotarcie je wszystkich metodologicznych problemów rozmowy. O trafności i rzetelności
do specyficznych, indywidualnych treści, do złożonych uwarunkowań zachowa­ metody w znacznym stopniu decyduje sposób i warunki jej stosowania. Ograni­
nia człowieka i uchwycenie tego, czego pominięcie mogłoby istotnie zaważyć na czenie tych czynników poprzez ścisłą standaryzację procedury nie odbywa się
diagnozie (Groth-Marnat, 2003). bez kosztów. Wartość danych z rozmowy swobodnej zależy w dużym stopniu od
Specyfika dziedziny i przedmiotu badań psychologicznych wymogła za­ wiedzy i doświadczenia diagnosty. Możliwość oceny danych z tej formy rozmowy
akceptowanie różnych kryteriów oceny rzetelności metod. Zrozumiałe jest, że przez niezależnych sędziów dzięki rejestracji na taśmie całości jej przebiegu eli­
w przeciwieństwie do standaryzowanej i ustrukturalizowanej formy rozmowy minuje jedno ze źródeł błędów, jakim jest stronniczość interpretacji materiału.
do swobodnej formy rozmowy słabo przystają klasyczne kryteria rzetelności
i trafności.
Subiektywny i zmienny charakter danych jest jej założeniem. Jej rzetelność Blok kontrolny
to przede wszystkim precyzyjnie rejestrowana procedura, właściwa transkrypcja
i zobiektywizowana analiza danych. Jej trafność oceniana jest głównie z punk­
tu widzenia wierności i zgodności jej wyniku z subiektywnym doświadczeniem Słowa kluczowe:
badanego11. Rozmowa, wywiad, źródła danych diagnostycznych, podstawy teoretyczne
Mimo metodologicznych problemów rozmowy, ujęte w szerszym kontekście rozmowy i obserwacji, wartość danych, wskaźniki, rzetelność, trafność me­
informacje o zachowaniu człowieka w przeszłości, są zdaniem niektórych auto­ tody, rozmowa ustrukturalizowana, częściowo ustrukturalizowana.
rów znaczącym, z reguły lepszym niż test, elementem przewidywań jego zacho­
wania w przyszłości (Groth-Marnat, 2003). (Kwestię wyboru stopnia strukturali­ Pytania:
zacji rozmowy w praktyce diagnostycznej omawiam w następnym rozdziale). 1. Jak można ograniczyć wpływ sposobu zadawania pytań na wynik?
2. Jakie czynniki decydują o diagnostycznej wartości informacji uzyskanych
Podsumowanie w czasie rozmowy?
Rozmowa i obserwacja to narzędzia psychologiczne, które z uwagi na ich za­ 3. Jak można zwiększyć obiektywizm danych obserwacyjnych?
stosowanie w pracy z jednostką i swobodną formę, określane często mianem 4. W jaki sposób można zwiększać rzetelność danych w rozmowie ustruk­
metod klinicznych, należą do najstarszych i zarazem najtrudniejszych metod turalizowanej i swobodnej?
diagnozy. Silniej niż inne narzędzia angażują bowiem osobiste właściwości diag­ 5. Z jakich źródeł danych diagnostycznych korzystamy w rozmowie psycho­
nosty, co rzutuje na sposób reagowania badanych, a w konsekwencji obniża inter­
logicznej?
subiektywną zgodność uzyskanych wyników. Problem ten próbuje się rozwiązać, 6. Jakiego rodzaju wskaźniki służą wnioskowaniu na podstawie obserwacji?
intensywnie szkoląc diagnostów i wprowadzając standaryzowane formy metod. 7. Podaj przykłady wskaźników inferencyjnych stosowanych w rozmowie.
Niewątpliwą wartością rozmowy i obserwacji jest wielość źródeł, z których 8. Podaj przykłady teoretycznych przesłanek wnioskowania na podstawie
uzyskiwane są dane. Treść, forma reakcji, dane historyczne, bieżące, recypatia
danych z obserwacji i danych z rozmowy.
- to tylko kilka z nich. Metody te mają charakter interdyscyplinarny i jako takie 9. Jak wyjaśnisz rozbieżności między wskaźnikami tej samej zmiennej?
nie są związane z żadną konkretną teorią. Jednak sposób ich prowadzenia, rodzaj 10. Podaj funkcje obserwacji w rozmowie i zilustruj je przykładami.
i interpretacja danych niemożliwe są bez odwołania się do określonych teore­
tycznych podstaw i do systemu twierdzeń dotyczących badanego obszaru za­
chowań ludzi. One to pozwalają rozstrzygać, które dane i pod jakimi warunkami

Na temat innych kryteriów wartości metodologicznej rozmowy swobodnej (Stemplewska-Żakowicz,


2005).
Część II
Rozmowa psychologiczna
w praktyce diagnostycznej

Przedmiotem tej części jest prezentacja techniki prowadzenia


rozmowy ze szczególnym uwzględnieniem jej zastosowania
w indywidualnym badaniu diagnostycznym.

• Interpersonalny charakter rozmowy i jego


znaczenie dla wartości danych.
• Kontakt diagnostyczny, trudności w kontakcie
i sposoby radzenia sobie z nimi.
• Taktyka rozmowy, jej etapy.
• Sposoby zadawania pytań i formy interwencji
wspomagające docieranie do potrzebnych danych.
• Wybór formy rozmowy ze względu na cel diagnozy.
• Planowanie obszarów tematycznych i treści rozmowy
ze względu na paradygmat i zadanie/problem
diagnostyczny.
• Rejestracja i interpretacja danych z rozmowy.
Rozdział 1 sprawą jest charakter relacji między diagnostą i diagnozowanym (Rogers, 2002;
Goldstein, 1984; Czabała, 1997).

1. 1. Charakter relacji psycholog - klient

Interakcyjny charakter rozmowy Osoba zwracająca się lub kierowana do psychologa bez względu na cel tego
diagnostycznej. spotkania oczekuje pewnego rodzaju „usługi" diagnostycznej, terapeutycznej,
doradczej lub innej, związanej z określonymi kosztami z jej strony, zainwesto­
Relacja i kontakt diagnostyczny waniem czasu, energii, komfortu psychicznego i pieniędzy. Jest więc klientem,
a bycie klientem psychologa zakłada specyficzne cechy tej relacji.
Relacja między psychologiem a klientem jest związkiem formalnym: prze­
biega w określonym miejscu i czasie, najczęściej w tym samym gabinecie, choć
Profesjonalizm i etyczna postawa diagnosty, znajomość teoretycznych pod­ nie zawsze o tej samej porze. Kontakt jest ograniczony czasowo i kończy się, gdy
staw metody, natury stosowanych w niej wskaźników, rzetelności, trafności, zalet ustalone na wstępie cele zostaną osiągnięte. Formalny charakter tej interakcji
i ograniczeń, które należy uwzględnić przy wyborze jej formy, to czynniki decy­ wymaga, aby psycholog nie występował w tym czasie wobec klienta w żadnej
dujące o wartości informacji podczas rozmowy. innej roli (Kanfer, Goldstein, 1991).
Jeśli rozmowa będzie jedynym lub podstawowym narzędziem diagnozy, Warto pamiętać, że są to związki jednostronne. Jednostronność oznacza tu
szczególne znaczenie ma zapewnienie właściwej relacji z klientem. Interakcyjny zgodę uczestników relacji na asymetrię ich ról. Na to, że sprawy jednego z nich
charakter rozmowy oznacza, że komunikacja przebiega między dwoma osobami, są przedmiotem zainteresowania i że odpowiedzialność za przebieg i wynik tego
z których każda wnosi do niej własne doświadczenia, oczekiwania i subiektywny, spotkania jest różnie rozłożona. Wszystkie działania zmierzają do rozwiązania
indywidualny sposób spostrzegania sytuacji. W czasie spotkania dochodzi do problemu klienta, a zatem osobiste zmartwienia i potrzeby diagnosty powinny
wzajemnego oddziaływania na siebie obu partnerów, a uzyskany materiał jest być pomijane, chyba że zgodnie z teoretycznymi założeniami reprezentowanej
tej wymiany efektem (prowadząc do przywoływania istniejących wcześniej, jak szkoły, odsłanianie ich stanowi formę interwencji na usługach toczącego się pro­
i tworzenia nowych treści). Daje to nieosiągalne innymi metodami korzyści, ale cesu. Kolejną ważną cechą tej relacji jest systematyczność, rozumiana jako usta­
wiąże się też z pewnymi ograniczeniami w poznawaniu drugiego człowieka. Ko­ lenie na wstępie celów interakcji i zgodnie z nimi zaplanowanie takich procedur,
rzyści związane są z takim charakterem tej relacji, który ułatwia docieranie do które prowadzą do rozwiązania problemu.
osobistych, często trudnych emocjonalnie i nieuświadamianych treści. Ograni­ Jakość opisywanej relacji zależy naturalnie od obu stron. Jednak w obsza­
czenia wynikają z naturalnych prawidłowości spostrzegania społecznego i nie­ rze naszej odpowiedzialności są głównie kompetencje osobiste i zawodowe psy­
uniknionego w tej sytuacji subiektywizmu. chologa. Nic więc dziwnego, że badania z tego zakresu koncentrują się głównie
Wcześniejsze rozważania pokazały, jak trudno jest zdefiniować „dobrą roz­ na poszukiwaniu tych właściwości terapeuty, które wyznaczają efektywną,
mowę". Pewną trudność w sformułowaniu kryteriów „dobrej rozmowy" stanowi pozytywną relację niezależnie od właściwości badanego. Kompetencje interper­
fakt, że jej wynik zależy nie tylko od tego, co klinicysta robi czy mówi, lecz także, sonalne czy relacyjne diagnosty to szeroki zakres umiejętności i osobistych właś­
a może przede wszystkim od tego, jak to robi i mówi. Zalecenia co do sposobu ciwości, wśród których zgodnie wymienia się empatię, akceptację osoby badane­
zachowania diagnosty i charakteru relacji diagnosta - klient różnią się znacznie go i autentyczność.
w zależności od reprezentowanej szkoły teoretycznej i podejścia do zagadnienia
wpływu obecności i zaangażowania diagnosty na rzetelność i głębokość danych. 1.1.1. Kompetencje interpersonalne diagnosty
Taktyka diagnostów może się różnić stopniem dyrektywności czy poruszanymi
w rozmowie treściami. Jednak na ogół istnieje zgoda co do tego, że podstawową Kompetencje diagnostyczne, jak zostało to już wcześniej zasygnalizowane
(por. część I), wyznacza w głównej mierze wiedza i doświadczenie kliniczne
Charakter relacji psycholog - klient 53
52 Rozdziali. Interakcyjny charakter rozmowy diagnostycznej. Relacja i kontakt diagnostyczny

psychologa. Duże znaczenie ma tu także jego systematyczny osobisty rozwój, siłę zmieniać poglądów studenta. Pozwala mu mówić i nie przerywa. Szybko
znajomość własnych słabych stron, nierozwiązanych problemów, wrażenia dochodzi do istoty problemu. Wykazuje sprzeczności w rozumowaniu i suge­
wywieranego na innych, gotowość do konfrontacji i superwizji sposobu pracy ruje możliwe rozwiązanie.
z klientem. Jest to szeroki zakres wiedzy, umiejętności i osobistych właściwości „Nieekspert jest niezręczny i napięty. Robi wrażenie, jakby obawiał się stu­
zdobytych na studiach i systematycznie rozwijanych w praktyce. Diagnoza, któ­ denta... Nie jest pewny siebie i wydaje się zimny, sztywny, dominujący i zbyt
rej kluczowym elementem jest rozmowa psychologiczna, wymaga kompetencji formalny w postawie i działaniu. Jego gesty są sztywne i przesadne. Siedzi nie­
zapewniających właściwą relację i kontakt z badanym. dbale, przez co wydaje się zbyt obojętny... Zadaje niejasne pytania, trywialne
Wymienia się kilka kluczowych składowych tych kompetencji (Corey, Corey i nieistotne, bez celu, często nagłe i nietaktowne. Pytań tych jest zbyt wiele.
i Callanan, 1998; Corey, Corey, 2002; Rogers, 2002; Egan, 1985/2002; Okun, 2000 Nie dochodzi do sedna sprawy." (Schmidt, Strong, 1970, ss. 115-116; Goldstein,
i inni). 1984, s. 14).
• Zaangażowanie emocjonalne rozumiane jako empatia, uważność, zaintere­ W programie przeprowadzono szkolenie konsultantów w zachowaniach
sowanie. charakterystycznych dla eksperta i nie eksperta. Autorzy wykazali następnie
• Zdolność do obiektywizmu i bezstronności, czyli dystans psychologiczny. pozytywny wpływ spostrzeganej kompetencji na stosunek pacjenta do klini­
• Troska o dobro innych i dobra wola, zaufanie i szacunek. cysty. Analiza rozmów pomagającego z klientem potwierdziła ponadto, że eks­
• Otwartość i elastyczność procedur postępowania i przebiegu rozmowy. perci uzyskiwali większe zmiany u klientów, a relacja między nimi była bardziej
• Gotowość do konfrontacji oraz uznania własnych ograniczeń i błędów. autentyczna.
• Umiejętność słuchania.
• Autentyczność i spójność przekonań i zachowania, ekspresji werbalnej Rezultatem wieloletnich studiów nad czynnikami sprzyjającymi relacji jest
i niewerbalnej. wyłonienie trzech czynników znaczących z punktu widzenia efektywności diag­
• Odpowiedzialność i gotowość do bycia modelem - zachowywanie się nozy: empatii, akceptacji i autentyzmu (Cormier, Cormier, 1998; Cormier, Nu­
w sposób odpowiadający zasadom poprawnej relacji, uważność na modelujący rius, 2003).
efekt zachowań niepożądanych.
Lenhardt (1980) wymienia w tym miejscu trzy właściwości określane mia­ Empatia
nem „trzech P", które mają zapewnić klientowi zaufanie do psychologa. Jest to Do podstawowych warunków udanej relacji należy wola oraz umiejętność
siła (puissance), wynikająca z wiedzy i samowiedzy specjalisty, ochrona (protec- wczuwania się w przeżycia drugiego człowieka, zwana empatią. Klienci popro­
tioń) zapewniająca bezpieczeństwo w relacji i pokonywaniu oporu przed uświa­ szeni o oszacowanie jakości odbytej rozmowy najwyżej oceniali u diagnosty
damianiem sobie trudnych treści i przyzwolenie (permission), czyli akceptacja umiejętność rozumienia ich emocji i dostrzegania tych komunikatów emocjo-
osoby klienta, bez względu na jego poglądy, zachowanie i problemy. nalnych, które nie były przez nich w pełni wyrażone (Groth-Marnat, 2003).
Empatia nie jest zjawiskiem jednorodnym. Może być stanem, który poja-
W badaniach przeprowadzonych przez Schmidta i Stronga nad społeczną wia się w reakcji na określone zdarzenia i przemija. Może być bardziej trwa-
percepcją konsultantów, wyłoniono zachowania, które okazały się być dla ob­ łą własnością osoby. Może być pojmowana jako wczuwanie się, emocjonalne
serwatorów oznakami kompetencji. Opis zachowań przypisywanych konsultan­ spółbrzmienie z emocjami drugiego człowieka - jego uczuciami, jako re-
tom „ekspertom" i „nieekspertom" przez biorących udział w badaniu studen­ agowanie własnymi emocjami, np. cierpieniem na widok nieszczęścia innych1,
tów wyglądał mniej więcej tak: „Ekspert", według oceny badanych studentów empatię definiuje się także wąsko, jako intelektualny proces poprawnego ro-
„...wymienia z nimi uścisk dłoni, ustawiając ich na równym sobie poziomie... Jest zumienia stanu emocjonalnego innej osoby i jej punktu widzenia. Empatia
zainteresowany i odprężony, schludny i uprzejmy. Prowadzi rozmowę na pozio­ emocjonalna dotyczy odczuwania wraz z drugą osobą emocji związanych z jej
mie studenta. Siedząc przyjmuje pozycję wygodną, ale nie lekceważącą. Uważ­
nie słucha, ma przyjazny wyraz twarzy. Mówi w sposób płynny z przekonaniem Z punktu widzenia jakości relacji ten aspekt empatii nie musi być korzystny, gdyż koncentruje nas na włas-
i pewnością. Zadaje pytania bezpośrednie i „trafiające w sedno". Nie próbuje na nych emocjach (Wojciszke, 2004) w przeciwieństwie do dwóch pozostałych, które wyraźnie jej sprzyjają.
54 Rozdział 1. Interakcyjny charakter rozmowy diagnostycznej. Relacja i kontakt diagnostycznyi

stanem (Egan, 2002). Oznacza swoisty rezonans emocjonalny wobec emocji tej relacji. Autorzy skonstruowali skalę pomiaru stopnia empatii przejawianej
innego i komunikowanie mu tego. Potencjał tej zdolności człowiek posiada od przez klinicystę. Skala ta zawiera twierdzenia opisujące poziom empatii w za­
urodzenia, o czym świadczyć może krzyk noworodka w reakcji na krzyk inne­ kresie od bardzo niskiej (stopień 1.) do bardzo wysokiej (stopień 5.). Stopień
go niemowlęcia (Oatley, Jenkins, 2003). W nauce uznaje się częściowy udział 3. opisuje wymagane minimum (poziom podstawowy wg Egana). Najniższy
genów w zdolności do reagowania empatycznego. W charakterystykach empa­ stopień empatii ma miejsce, gdy ekspresja słowna i zachowanie pomagają­
tii podkreśla się także jej intencjonlany charakter, mówiąc, iż oznacza ona ak­ cego odbiega znacznie od zachowania i ekspresji słownej klienta, gdy nie ko­
tywne usiłowania jednostki zmierzające do „wejścia do wnętrza" kogoś innego, munikuje on najbardziej oczywistych, jawnie wyrażanych przez klienta uczuć,
w przestrzeń jego doświadczeń, do „wyjścia naprzeciw", dzięki intencjonalnemu a ogranicza się do pytań, rad, lub pocieszania. Kolejne stopnie opisują koncen­
i świadomemu wysiłkowi wyjścia poza własną Jaźń (Davis, 1999). Jak podaje trację na poznawczych aspektach wypowiedzi (stopień 2.) komunikowanie wy­
David Goleman (1995) empatia wyrasta ze świadomości, im bardziej poznaje­ rażanych wprost przez klienta emocji (stopień 3.) i przesuwając się w kierunku
my własne emocje, tym łatwiej przychodzi nam odczytanie ich u innych. Osoby ich odzwierciedlania przez diagnostę w sposób coraz bliższy uczuciom klienta,
nieumiejące identyfikować własnych emocji są bezradne, kiedy przychodzi im również tym mniej bezpośrednio wyrażanym (stopień 4.) aż do tych uczuć, któ­
rozpoznać, co czuje druga osoba. rych klient nie umiał wyrazić wraz z sugestią ukierunkowującą, wskazującą op­
Na współczesne ujęcie empatii i jej roli w relacji ogromny wpływ wywarły cje dalszych działań (stopień 5.) (Goldstein, 1984). Stawia się tej metodzie zarzut
braku trafności. Jest jednak również wielu jej obrońców. Przede wszystkim róż­
prace Carla Rogersa, który już w 1951 roku uznał empatię za warunek konieczny
ni się ona od wcześniejszych prób pomiaru empatii tym, że oprócz umiejętno­
i wystarczający uzyskania pozytywnych efektów w terapii. Jego zdaniem: „Stan
ści rozumienia podkreśla znaczenie komunikowania tego zrozumienia. Kładzie
empatii, bycie empatycznym to postrzeganie wewnętrznego systemu odniesień
więc nacisk na zachowanie, a nie tylko na odczucia i intencje.
drugiego człowieka wiernie wraz z czynnikami emocjonalnymi i z przynależnymi
znaczeniami, jakby się było tą osobą, ale nie zapominając o jakby" (Rogers, 2002).
Jest więc ona doświadczeniem terapeuty, który prywatny świat pacjenta odczu­
wa „jak gdyby" swój własny, a także komunikuje to doświadczenie. Słowo „jak Empatia jako element kompetencji emocjonalnej poddaje się treningowi. Bie­
gdyby" oznacza, że empatia nie jest przeżywaniem tego samego, ani w taki sam głość w empatii można uzyskać poprzez stosowanie określonych zasad w relacji
sposób, jak przeżywa to drugi człowiek. „Empatyczny sposób bycia z drugą osobą z pacjentem. Carkhuff twierdzi, że najbardziej skutecznie manifestujemy swoje
(...) oznacza wejście w osobisty świat jej percepcji (...) nieustanną wrażliwość na empatyczne rozumienie wówczas, gdy:
zmieniające się odczuwane znaczenia, na lęk, wściekłość, czułość lub zagubienie • Koncentrujemy się na ekspresji werbalnej i niewerbalnej klienta.
(...)wyczuwanie tego, czego ona sama jest ledwie świadoma, obejmuje również • Koncentrujemy się na tych własnych odpowiedziach, które są odpowiedzią
komunikowanie twoich uczuć na temat świata tej osoby (...). Trwanie w relacji jego reakcje.
zgodnie z tymi zasadami oznacza, że na jakiś czas odkładasz na bok swoje po­ • Formułujemy swoje wypowiedzi w języku dopasowanym do języka klienta.
glądy i wartości, aby bez uprzedzeń wejść w świat drugiego człowieka" (Rogers, • Odpowiadamy w tonie uczuciowym podobnym do tonu, który komunikuje
2002, ss. 155-156). klient.
• Będziemy tak uważni i wrażliwi, jak tylko potrafimy.
Truax i Carkhuf próbowali opisać empatię introspekcyjnie: „Kiedy zaczyna­ • Wychodząc z poziomu komunikacji klienta, potrafimy dostrzec i wyjaśnić
my znać niektóre z jego pragnień, niektóre potrzeby, osiągnięcia i błędy, jego zachowanie na poziomie ogólniejszym.
stwierdzamy, że... „żyjemy" z pacjentem w sposób zbliżony do tego, w jaki
• Dostrzegamy to, co wydaje się ważne, a nie zostało wyrażone przez klienta
„żyjemy" z postaciami z czytanych powieści (...) Poznajemy go z jego punk­
i staramy się zrozumieć czego brakuje w jego ekspresji.
tu widzenia i automatycznie zaczynamy go lubić i cenić" (Truax, Carkhuff,
• Potrafimy uznać zachowanie klienta za wskazówkę skuteczności naszych
1967, s. 42; Goldstein, 1984, s. 19). W swoich późniejszych pracach Carkuff

p otwierdził, że empatia jest kluczowym składnikiem relacji pomagania. Rów­


nie ważne jak doświadczanie jest jej jasne wyrażanie, zwłaszcza na początku
reakcji (Goldstein, 1994).

i
56 Rozdział 1. Interakcyjny charakter rozmowy diagnostycznej. Relacja i kontakt diagnostyczny Charakter relacji psycholog - klient 57

Jeśli klient mówi: Próbowałem dogadać się z ojcem, ale nie wyszło, on jest Autorzy stworzyli pięciostopniową skalę pomiaru ciepła wyrażanego przez
dla mnie zbyt surowy, reakcja nieempatyczna, czyli z perspektywy diagnosty, klinicystę (Truax, Carkhuff, za: Goldstein, 1984; Cormier, Cormier, 1998). Poni­
brzmiałaby: Może jednak spróbujesz jeszcze raz. Ojcu na pewno zależy na poro­ żej znajduje się omówienie zróżnicowania emocjonalnego ciepła w relacji od
zumieniu. Reakcja empatyczna, czyli przyjmująca perspektywę klienta, brzmia­ całkowitego braku podstawowej akceptacji i znacznej dyrektywności do silnie
łaby na przykład: Czujesz się zniechęcony nieudanymi próbami dogadania się okazywanej akceptacji i zaangażowania emocjonalnego:
z ojcem. 1. Psycholog aktywnie doradza lub wyraźnie ocenia. Mówi klientowi, co byłoby
Dziś pojęcie empatii uważane jest za jedno z bardziej złożonych. Niektórzy „najlepsze dla niego", czy też w inny sposób aktyywnie aprobuje lub neguje jego
ujmują je szerzej, sądząc, że istnieją różne, rozwojowo odmienne, przejawy empa­ zachowanie.
tii: od tzw. zarażania lub naśladowania przez dziecko napięcia innej osoby, przez 2. Psycholog reaguje na klienta z dystansem, nie wyraża pozytywnego stosun­
reagowanie na emocje innych tak, jakby się samemu tych uczuć doświadczało ku, ciepła i akceptacji. Może ignorować uczucia klienta lub wykazywać brak za­
(mimo wiedzy, że faktycznie to inna osoba doświadcza), przez zrozumienie, że interesowania. Nie odpowiada na sygnały zapotrzebowania na emocjonalne
uczucia drugiego człowieka mogą być inne niż własne, aż do zrozumienia, że
wsparcie. Wykazuje kompletną bierność i brak uważności.
różne reakcje ludzi związane są z ich różnymi doświadczeniami (Oatley, Jenkins,
3. Psycholog wykazuje troskę o klienta, ale jest to troska inwazyjna, gdyż ko­
2003)2.
munikuje jakie zachowanie klienta ma dla niego znaczenie. Na przykład: „Chcę,
żebyś poznał tych ludzi" lub „Nie bądź taki uległy" itp.Taka źle pojęta odpowie­
Akceptacja dzialność może prowadzić do uzależnienia lub podporządkowania klienta.
Bob Carkhuff i Carl Rogers, pionierzy rozwoju i humanizacji umiejętności 4. Terapeuta jasno komunikuje głębokie zainteresowanie i troskę o dobro pa­
komunikowania się, kładą nacisk na pozytywne uczucia i postawy interpersonal­ cjenta, wykazując nieoceniającą i bezwarunkową akceptację osoby klienta.
ne obu partnerów interakcji, na akceptację, szacunek i zaufanie. Uważa się je na Mimo że nie ukrywa swojego stosunku w sprawach bardziej oczywistych czy
ogół za podstawowe składniki właściwej relacji, niezależnie od tego, czy spotka­ prywatnych, klient może czuć się bezpiecznie, pozostając sobą. Jest lubia­
nie jest psychoterapią, poradnictwem, modyfikacją zachowania czy diagnozą. ny taki, jaki jest. Jego myśli i zachowania są oceniane w niewielkim stopniu.
W literaturze psychologicznej lat 60. XX wieku, w ramach podejścia „skon­ Psycholog może stawiać pewne warunki w sprawach dotyczących diagnozy
centrowanego na kliencie", pojawia się termin „ciepło"(Truax, Carkhuff, 1967). i terapii, komunikując jednocześnie szacunek dla samodzielnych i niezależnych
Również dziś można spotkać pogląd, że ciepło stanowi jeden z elementów akcep­ decyzji swojego klienta. Troszcząc się o przebieg procesu, ujawniając negatyw­
tacji (Cormier, Nurius, 2003). Uważane jest za podstawowy czynnik wyznacza­ ne zachowani klienta, nie uzależnia swojego stosunku do niego od jego postę­
jący jakość relacji pomagania. Stanowisko to wspierają wyniki badań, w których pów i podporządkowania.
stwierdzono, że technicznie poprawne strategie interwencji, ale pozbawione cie­ 5. Terapeuta komunikuje ciepło bez ograniczeń. Ma głęboki szacunek dla war­
pła, stają się nieefektywne, oraz że okazywanie klientowi ciepła wzbudza sym­ tości pacjenta jako osoby i jego prawa do bycia wolną jednostką. Pomagają­
patię dla psychologa (Goldstein, 1984). Podejmując niełatwą próbę zdefiniowania cy prawdziwie dba i chwali pacjenta za jego możliwości, niezależnie od oceny
tego terminu, Truax i Carkhuff twierdzą, iż jest to bezwarunkowy, pozytywny jego zachowania. Chce dzielić zarówno radości i aspiracje pacjenta, jak błędy
stosunek do pacjenta, akceptacja jego doświadczeń jako części jego osoby, bez
czy załamania. Jedynym warunkiem ze strony diagnosty jest oczekiwanie, aby
stawiania jakichkolwiek warunków. Wymiar ciepła może być różny: wysoki
pacjent komunikował treści osobiście dla niego znaczące.
- gdy psycholog bezwarunkowo akceptuje doświadczenia pacjenta i niski - gdy
go ocenia, wyraża niechęć lub dezaprobatę. Z opisów zachowań określonych jako ciepłe wynika, że „ciepły" rozmówca
to taki, który uśmiecha się, kiwa głową, mówi miękkim, melodyjnym głosem,
wykazuje troskę, zainteresowanie i uwagę. Natomiast spostrzegany jako „zimny"
- nie uśmiecha się podczas rozmowy, mówi szorstkim, bezosobowym i służbo­
Zdaniem Kohuta empatia jest szczególnie ważna w pracy z osobami o dobrze ustrukturalizowanym self.
W innych przypadkach ma ona głównie służyć budowaniu jego struktury i tożsamości. Takie czy inne korek-
wym głosem, nie jest zainteresowany, uważny ani troskliwy. Stwierdzono jed­
cyjne i terapeutyczne wykorzystanie empatii wykracza jednak poza przedmiot naszych rozważań. nocześnie, że badani mówią znacznie więcej do rozmówcy spostrzeganego jako
„ciepły". Ważne jest to, co w tym niełatwym do zdefiniowania elemencie relacji a także gotowości do ich wyrażania w zakresie służącym budowaniu kontaktu
i w zachowaniu klinicysty klient interpretuje jako ciepło, gdyż nieadekwatnie ko­ i celom spotkania.
munikowane może być odebrane jako szkodliwa dla relacji postawa nadmiernie Przykładem stosowania autentyczności w relacji z klientem w jej najdalej
ochraniająca lub nieautentyczna.
idącej postaci, charakterystycznej dla terapii skoncentrowanej na kliencie, jest
Pewne ograniczenia stawia tym warunkom Enright. We fragmencie dotyczą­
stanowisko Rogersa (1991).
cym komentarza do pewnych, ogólnie przyjętych zasad czytamy:
Jeśli terapeuta nie odczuwa wobec swego klienta empatii lub akceptacji
„Zaufanie do terapeuty jest często wygodnym luksusem, dość niekoniecz­
- twierdzi autor - powinien uświadomić sobie, jakiego rodzaju są jego uczucia.
nym, nawet jeśli przyjemnie jest je odczuwać"... „Kontakt" (raport) myli się często
Wiadomo, że uporczywe znużenie i trudności w skupieniu się na słuchaniu
z dobrym czuciem się w czyimś towarzystwie. Kontakt naprawdę znaczy jedynie
klienta, lub niepokój czy złość pojawiające się w kontakcie z nim, mogą poważnie
to, że kanał komunikowania się, łączący dane osoby jest wystarczająco otwarty".
zakłócać przebieg pracy. Wymagają więc - zdaniem tego wybitnego terapeuty
Autor przyznaje, że zdarzają się sytuacje, w których szczególnie ważna jest ciepła
i bezpieczna relacja. Nie zawsze jednak jego zdaniem jest to konieczny warunek - ujawnienia przez podzielenie się tymi uczuciami z klientem. Można wyrazić to
skutecznej diagnozy. Ostrzega też przed przesadnym naciskiem na ten aspekt w różny sposób, na przykład:
kontaktu i przed traktowaniem klimatu spotkań jako środka zastępczego, po­ „Niezbyt dobrze cię dziś słucham, bo absorbują mnie pewne sprawy i nie mogę
zwalającego odwlekać pracę nad problemem. Jego zdaniem skuteczna diagnoza przestać o nich myśleć... lub... Boję się ciebie w tej chwili... czy: Przeszkadza mi
i terapia jest możliwa przy podstawowym poziomie zaufania i akceptacji (En­ to, co przed chwilą powiedziałeś... Przykro mi, ale tak właśnie jest" (Rogers, 1991,
right, 1985, s. 55). ss. 20-21).
Choć pogląd ten wydaje się odbiegać od poglądów Rogersa, trudno nie zgo­ Przemilczanie tych faktów, daremne często próby pokonania pojawiających
dzić się ze stwierdzeniem, że nadmierny nacisk na akceptację, jak każda prze­ się stanów powodują nadmierną koncentrację na sobie i pogłębiają dystans mię­
sada, może szkodzić. Ważne też jest podkreślenie różnicy między kontaktem dzy uczestnikami spotkania. Ujawnienie trudności może wspomóc wzajemne
a komfortem emocjonalnym w relacji. porozumienie. Jest to jednocześnie dla klienta przykładem i rodzajem przyzwo­
We współczesnej literaturze do opisu tego aspektu stosunku do klienta częś­ lenia na ujawnianie również przez niego niewyrażonych wcześniej uczuć. Opero­
ciej tu stosuje się termin „akceptacja" rozumiany jako poszanowanie wartości wanie własnymi emocjami należało do ważnych narzędzi w pracy Carla Rogersa.
i godności osoby. W postawę akceptacji wpisuje się: zobowiązanie - oznaczające O tej technice wspomina również Enright (1985), opisując jedną z „pozycji słu­
gotowość do pracy z klientem i wyrażające się sumiennością, słownością, zapew­ chania" zwaną odsłanianiem.
nieniem klientowi czasu przeznaczonego wyłącznie dla niego, przestrzeganiem Sięganie do własnych doświadczeń i uczuć uzasadnione jest naturalnie tylko
zasad itd. Elementem akceptacji jest też chęć zrozumienia klienta, wyrażona za­ wtedy, gdy służy celom diagnostycznym (lub terapeutycznym) i pozostaje zgod­
dawaniem pytań, dążeniem do poznania przekonań badanego, jego obrazu świata ne ze stylem pracy psychologa. O ile praktyka odsłaniania własnych emocji jest
i siebie. Akceptacja osoby badanej nie oznacza, że diagnosta ocenia jej postępowa­ kwestią celu i orientacji teoretycznej diagnosty, o tyle autentyczność zawsze za­
nie jako słuszne, czy że podziela jej poglądy. Oznacza jedynie założenie, że skoro ja­ kłada odrzucenie podwójnej komunikacji, postaw obronnych i manipulowania
kieś uczucia czy zachowania się pojawiły, to z punktu widzenia klienta miały jakieś wywieranym na kliencie wrażeniem.
uzasadnienie, być może były dla niego w danym momencie najlepszym możliwym Używając języka analizy transakcyjnej, powiedzielibyśmy, że autentyczność
wyborem. Diagnosta może je uważać za moralnie błędne lub patologiczne, ale stara wyklucza posługiwanie się niejasnymi komunikatami i uruchamianie gier psy­
się zrozumieć ich sens i znaczenie dla badanego (Król, Geller, 1991; Egan, 2002). chologicznych, które tym łatwiej jest podejmować, im bardziej diagnosta czuje
się niepewny, potrzebujący uznania, sukcesu, poczucia dominacji czy wszech­
Autentyczność mocy, gdy jest nadopiekuńczy lub gdy samoocenę uzależnia wyłącznie od ak­
Autentyczność w postępowaniu psychologa należy rozumieć jako zgodność ceptacji ze strony innych. Zdrowe poczucie własnej wartości i bezpieczeństwa
z sobą samym (kongruencja). Funkcjonowanie w zgodzie ze sobą nie jest możliwe w relacji z drugim człowiekiem pozwala nie tylko samemu unikać gier, lecz także
bez umiejętności uświadamiania sobie własnych stanów wewnętrznych i uczuć, dostrzec i przerwać gry inicjowane przez klienta (Berne, 1997; Stewart, Joines,
60 Rozdział 1. Interakcyjny charakter rozmowy diagnostycznej. Relacja i kontakt diagnostyczny Charakter relacji psycholog - klient 61

1991; Suchańska, 1993). Od własnych obaw i niepewności uwalnia też pełne za­ 002; Aronson, Wilson, Ackert, 1997), jak psychologii klinicznej i psychoterapii,
angażowanie i skoncentrowanie się na doświadczeniach innego człowieka. podczas analizy związków dystansu fizycznego z poczuciem bliskości psychicz-
Istotę autentyczności zwięźle podsumowuje Egan (1986, 2002), wymieniając nej (Leipold, Welsh, Schmidt, Strong, za: Goldstein, 1984) stwierdzono, że sym­
jej zasadnicze komponenty: spontaniczność, otwartość, zachowania niewerbal­ patia do rozmówcy prowadzi nie tylko do przyjęcia określonej postawy ciała, ale
ne, czynnik roli zawodowej i spójność. także do zmniejszania dystansu fizycznego. Poprzez zastosowanie foteli na kół­
• Spontaniczność oznacza gotowość do odczuwania i odbioru tego, co dzieje się kach i usytuowanie ich w dużej odległości od rozmówcy zauważono, że gdy
w relacji.
psycholog podczas rozmowy sugerował klientowi, aby przysunął krzesło, pacjen­
• Otwartość to gotowość do wyrażania tego, co służy poprawie kontaktu lub ci deklarujący sympatię przysuwali fotel znacznie bliżej niż pozostali. Wykazano
celom diagnostycznym, bez naruszania praw badanego. też, że osoby wyrażające sympatię do rozmówcy pochylają się lekko w jego kie­
• Zachowania niewerbalne to behawioralna ekspresja autentyczności, swo­ runku, siedzą twarzą w twarz i utrzymują kontakt wzrokowy przez około 90%
bodny kontakt wzrokowy, postawa zwrócona do klienta, uważność i dostosowa­ czasu trwania rozmowy. Osoby nieokazujące sympatii rozmówcy siedzą znacz­
nie do rozmówcy. nie dalej, w odległości około dwóch metrów, pochylają się bardziej do przodu
• Rola zawodowa. Chodzi tu o to, by psycholog nie ukrywał się pod maską i utrzymują kontakt wzrokowy tylko przez 10% czasu trwania rozmowy. Z badań
roli. Właściwie pojęta rola zawodowa powinna zasadniczo sprzyjać autentyczno­ Sundstroma i Altmana (op.cit), wynika, że poruszanie podczas rozmowy tema­
ści. Jednak gdy jest traktowana jako „tarcza obronna" sprawiająca, że zza roli nie tów intymnych powoduje zmniejszenie odległości między rozmówcami. Jeśli te­
widać człowieka - mamy do czynienia z jej poważnym wypaczeniem, z „ucieczką mat wzbudza silne napięcie emocjonalne, odległość między osobami rozmawia­
w rolę". jącymi może się zwiększyć.
• Spójność dotyczy myśli, uczuć i działań - słowa, gesty i ton głosu wyrażają Dystans fizyczny wiąże się zatem ściśle z dystansem psychicznym. Zważyw­
to samo.
szy na różnicę roli i asymetrię relacji, na początku trudno uniknąć poczucia pew­
W próbach operacjonalizacji i pomiaru autentyczności obok zachowań po­ nego dystansu z obu stron. Jednak w miarę pogłębiania się kontaktu powinien się
dyktowanych rolą właśnie spójność uznana została za jej istotny wskaźnik. on zmniejszać. Optymalny dystans psychologiczny (lub bliskość) oznacza obu­
stronną otwartość, z zachowaniem wspomnianej wcześniej asymetrii relacji oraz
Dystans interpersonalny spójności z teoretyczną orientacją i osobistym stylem diagnosty.
Obok wymienionych wyżej kryteriów właściwej relacji diagnostycznej war­ Podsumowując, można zebrać cechy wyróżniające osoby, którym w opinii
to zwrócić uwagę na jeszcze jeden czynnik - dystans interpersonalny. Poję­ klientów szczególnie łatwo powierza się swoje sprawy. Należą do nich (Myers,
cie to obejmuje zarówno „fizyczną przestrzeń interpersonalną", jak i psychicz­ 2003):
ne poczucie granic. Ważnymi elementami relacji są znajomość własnych granic
• werbalna i niewerbalna ekspresja zainteresowania i zachęty w czasie słu­
i uważność na reakcje klienta związane z regulacją dystansu fizycznego. Utrzy­
manie dystansu fizycznego to cecha uwarunkowana czynnikami kulturowymi chania,
i indywidualnymi potrzebami człowieka. Istnieje względnie trwała tendencja do • autentyczność okazywania własnych uczuć i empatyczne zrozumienie dla
utrzymywania określonego, bezpiecznego dystansu interpersonalnego, różnego uczuć rozmówcy,
wobec osób bliższych i dalszych, jak również sytuacyjna zmienność tej tenden­ • wrażliwość i refleksyjność,
cji. Uważny diagnosta dostrzeże już w pierwszych chwilach kontaktu tę cechę • wzbudzenie zaufania,
swojego klienta, a potem zauważy, jak wraz z różną tematyką rozmowy i fluktu­ • regulacja dystansu interpersonalnego.
acją kontaktu pojawiać się będą dyskretne, mniej lub bardziej zauważalne ruchy
1.1.2. Postawa klienta wobec badania
zbliżania i oddalania. Ignorowanie tych wskaźników może zostać odebrane jako
inwazja lub niechęć i spowodować wycofanie. Obecność wymienionych wyżej, pożądanych cech diagnosty* stanowi zbiór
Badania z zakresu proksemiki, tj. regulacji dystansu i przestrzeni inter­ czynników koniecznych, lecz niewystarczających, by warunki dla optymalnej re­
personalnej, prowadzono zarówno na gruncie psychologii społecznej (Argyle, lacji diagnostycznej zostały spełnione. Interakcyjny charakter rozmowy sprawia,
62 Rozdział 1. Interakcyjny charakter rozmowy diagnostycznej. Relacja i kontakt diagnostyczny Charakter relacji psycholog - klient 63

że o jej przebiegu decydują także specyficzne właściwości klienta, takie jak: płeć, Stadium II
środowisko, kompetencje społeczne, poziom i styl poznawczy, motywacja oraz Relacjonowane zdarzenia nabierają osobistego charakteru. Zaangażowanie do­
przekonania i oczekiwania wobec wyniku badania (Cormier, Cormier, 1998). tyczy jednak przede wszystkim opowiadanej historii. Osobiste odniesienia słu­
Bywa, że zgłasza się on do psychologa pod wpływem presji rodziny czy instytucji żą głównie uczynieniu historii bardziej zrozumiałą. Emocje opisywane są jako
(szkoły, pracodawcy) lub że badanie jest złem koniecznym, któremu należy się
część historii, a nie narratora, a opowiadania pozostają na poziomie czystego
poddać, by zrealizować jakiś ważny cel (uzyskanie pracy, renty, zwolnienie wa­
opisu. Ekspresja w tym stadium może być bardziej żywa aniżeli w I stadium.
runkowe z aresztu).
Momentami można dostrzec zaangażowanie i pobudzenie emocjonalne, lecz
U klienta dobrowolnie zgłaszającego się na badanie może także pojawić się poziom tego pobudzenia nie jest zróżnicowany.
skądinąd naturalna tendencja do ochrony własnej prywatności i niechęć do po­ Stadium III
ruszania pewnych tematów lub obawa przed oceną. Zadaniem diagnosty jest Pojawia się widoczne zaangażowanie w opowiadanie historii. Obecne są też
rozpoznanie gotowości badanego do współpracy. osobiste odniesienia, dygresje i marginesowe uwagi na temat własnych reakcji
Zaangażowanie badanego w to, co mówi i sposób doświadczania sytuacji i wypowiedzi. Uwagi takie można traktować jako wyraz uczuć wobec opo­
diagnostycznej oceniamy z reguły na podstawie jego wypowiedzi i reakcji nie­ wiadanej historii, uczuć towarzyszących opisywaniu wydarzeń, bądź też jako
werbalnych, czasem intuicyjnie bądź też przez porównanie zachowania i wypo­ wskaźniki osobistego znaczenia tych wydarzeń. Klient skoncentrowany jest na
wiedzi różnych badanych.
tym, aby opowiedzieć historię lepiej lub bardziej szczegółowo, lecz opowiada­
Przykładem prób względnej obiektywizacji tych ocen jest zastosowanie skal nie nie służy pokazaniu, jaką osobą jest n sam.
obserwacyjnych skonstruowanych przez Rogersa i służących do oceny poziomu Stadium IV
kontaktu terapeutycznego. Oceny dokonuje się na wybranych próbkach rozmo­ Klient mówi wyraźnie o swoich uczuciach, o wyobrażeniu o sobie samym, jego
wy (Rogers, 1961; 2002). Treść skali obejmuje kontinuum psychologicznej aktyw­ komentarze mają osobisty charakter. Chociaż czynione są w kontekście historii,
ności, której jeden kraniec charakteryzuje funkcjonowanie sztywne, statyczne to jednak ich funkcja polega na opisywaniu siebie samego. W pewnych przy­
i bezosobowe. Zmieniając się w kolejnych stadiach, zmierza ono w kierunku padkach mogą pojawić się trudności w opisywaniu siebie samego i wyrażenie
drugiego krańca funkcjonowania cechującego się zmiennością, płynnością i bez­ tych trudności jest dla tego stadium charakterystyczne. Najważniejsza jest tu
pośrednim doświadczaniem uczuć odczuwanych jako głęboko własne i akcep­ świadomość własnych uczuć i reakcji oraz zdolność do wyrażania ich. Chce po­
towane. Próbki ekspresyjnego zachowania się pacjentów oceniane w badaniach kazać jaki jest. Uczucia nie są jednak na tym etapie traktowane jako narzędzia
Rogersa zaczerpnięto z sytuacji, w których istniała atmosfera całkowitej wzajem­ do zrozumienia siebie samego.
nej akceptacji między terapeutą a klientem. Można zatem założyć, że w sytua­ Stadium V
cjach charakteryzujących się mniejszą akceptacją lub zagrożeniem ekspresyjne Osoba podejmuje próbę wykorzystania własnych uczuć do lepszego zrozu­
zachowanie się badanego będzie ujawniało cechy niższego stadium. Krótkie cha­ mienia siebie i analizowania własnych zachowań. Może rozpocząć od uczuć
rakterystyki poszczególnych stadiów aktywności badanego odpowiadającej jego w dowolnej sytuacji i starać się zrozumieć ich przyczyny. Może również zaczy-
gotowości do współpracy z diagnostą przedstawiam poniżej. nać od przekonań na temat własnej osoby, czy swoich zachowań i próbować
wyjaśnić ich genezę lub znaczenie. Jest zaangażowany w proces badania i lep-
Stadium I
szego zrozumienia siebie. Jeśli jest zdolny do wyrażania i badania swoich uczuć
Relacjonując wydarzenia, klient nie wyraża osobistego ustosunkowania się do lub jasno przedstawia obraz siebie samego, to mimo że proces ten może stwa­
nich. Opowiadając historię, nie podaje własnej perspektywy, nie mówi nicze­ rzać mu wiele trudności, osiągnął piąte stadium.
go o sobie, o swoich uczuciach, postawach czy reakcjach. Opowiadana historia Stadium VI
nie jest „jego" historią. Jeżeli nawet mówi o sobie, to nie ujawnia niczego pry­ Klient bada znaczenie swoich emocji albo koncepcję samego siebie i potrafi
watnego ani emocjonalnego, lecz bezosobowo opisuje ogólnie znane aspekty wykorzystać wyniki tej samooceny w dalszej analizie. Jego sformułowania
swego życia. Jego sposób ekspresji zmierza bądź do podania samych faktów, o sobie są spójne z opisami zdarzeń i ekspresją emocjonalną. Wykorzystuje
bądź do dbałości o formę opowiadania.
Kontakt diagnosiyczny

rezultaty badania samego siebie w określonych dziedzinach w celu uzyskania Oto krótki przykład nieświadomej stronniczości diagnosty podczas rozważania
głębszego i bardziej wszechstronnego zrozumienia siebie. z klientem opcji w podejmowaniu decyzji.
Stadium VII Student chce przedyskutować decyzję w sprawie urlopu dziekańskiego, w celu
Opowiadanie nie jest już koniecznym punktem wyjścia do analizy i zrozumienia wyjazdu za granicę. Psycholog, zgodnie z zasadami, nie udziela żadnych rad,
własnych uczuć. Klient nie ma trudności w powiązaniu tego, co mówi i przed­ choć sam uważa, że wyjazd byłby z wielu względów dobrą rzeczą. Zamiast
stawia jasny obraz siebie samego. Wie, jakie znaczenie mają dla niego jego my­ nich bada wiedzę swojego klienta na temat istniejących możliwości i propo­
śli, czyny i uczucia. Łatwo kojarzy i interpretuje różne powiązania i jest zdolny nuje mu rozważenie korzyści i kosztów kontynuowania studiów i wyjazdu. Po
do zintegrowania ich w swój wewnętrzny system odniesienia. (Rogers, 1961). omówieniu tematu dokonuje podsumowania tego, co usłyszał, gestami obu
rąk wspierając słowa. Kiedy zakończył, klient zareagował słowami: „Pan uważa,
Niektóre opisane w skali reakcje zdają się obejmować więcej aniżeli tylko po­ że powinienem pojechać"
stawę klienta wobec badania i poziom kontaktu interpersonalnego. Ostatnie trzy „Tak sądzisz?" - pyta psycholog. „Tak, bo kiedy mówił Pan o wyjeździe, uniósł
stadia, a szczególnie stadium piąte i szóste, dowodzą znacznej zdolności wglądu Pan prawą rękę wyżej".
i samoświadomości, które mogą być indywidualną cechą osoby.
Literatura psychologiczna opisuje te źródła, wskazując na wpływ przeko­
1.1.3. Znaczenie interakcyjnego charakteru rozmowy nań, oczekiwań, emocji na selekcję i interpretację informacji pod hasłami:
samopotwierdzająca się przepowiednia, efekt Pigmaliona, Golema i Galatei (Ro­
Nieodłącznym atrybutem interakcji jest subietywny i dynamicznie zmie­ senthal, 1991). Rolę własnego Ja w organizacji informacji ukazują badania nad
niający się w toku interakcji charakter doświadczania i spostrzegania sytuacji odnoszeniem do Ja (Jarymowicz, 1991), motywem spójności Ja (Swann, za: Buss,
przez obu jej uczestników, badanego i diagnostę. Im mniej wystandaryzowana 2001), pojęciem totalitaryzmu Ego (Greenwald, 1980; 1988) czy egotyzmu atry­
jest sytuacja badania, tym więcej miejsca pozostaje dla czynnika indywidualne­ bucyjnego (Kofta, 1991). Nie trzeba udowadniać, jak wiele takich przekonań, po­
go. Jest to korzyść i zarazem trudność wnioskowania na podstawie swobodnej staw czy oczekiwań poprzedza zbieranie danych diagnostycznych i jak znaczące
rozmowy. Zaangażowanie, empatia, wzajemne dostrojenie i reagowanie na syg­ mogą tu być przekonania diagnosty na własny temat (Geller, Król, 1991).
nały rozmówcy umożliwiają sięganie do wskaźników z wielu źródeł (por. rozdział Jednym z warunków poprawnej diagnozy, co często podkreślam, jest odwo­
o metodologicznej wartości rozmowy) i wielu poziomów (świadomego i nieświa­ łanie się do teorii. Jednakże nadmierne, ograniczające przywiązanie do określo­
domego) funkcjonowania osoby. Uważny diagnosta, parafrazując i klaryfikując nego stylu pracy, szkoły, czy teorii, może powodować eksponowanie jednych,
wypowiedzi klienta, wspomaga jego samopoznanie. Ta niewątpliwa wartość a pomijanie innych, ważnych, a nieobjętych nią obserwacji (Murgatroyd, 2002).
interakcyjnego charakteru rozmowy nie jest jego jedyną konsekwencją. Tkwią Podobny efekt może rodzić tendencja do potwierdzania przyjętej w pierwszej
w nim także istotne utrudnienia w budowaniu właściwego kontaktu i uzyskaniu fazie rozmowy hipotezy lub posiadanych przed badaniem przekonań i oczekiwań
3.
wartościowych danych Najogólniej mówiąc, są one dwojakiej natury. Wynika­ dotyczących klienta (mechanizm samospełniającej się przepowiedni).
ją z jednej strony z naturalnych właściwości i praw spostrzegania społecznego, Formułowanie hipotez alternatywnych, stosowanie dodatkowych pytań, pa­
z drugiej - z osobistych potrzeb i oczekiwań partnerów interakcji. rafraz i klaryfikacji (por. dalej), szczególnie wtedy, gdy wnioski nasuwają się zbyt
Dążąc do poznania subiektywnych przeżyć badanego, w sposób możliwie szybko lub „wszystko wydaje się jasne", to konieczne zabiegi ograniczające ryzyko
wolny od oczekiwań i poglądów badającego, warto uświadomić sobie i nazwać stronniczości4.
potencjalne źródła jego własnej stronniczości. Poza kontrolą diagnosty pozostają też inne tendencyjne procesy i reak-
cje. Mogą to być drobne sugestie, dobór pytań, sposób ich zadawania czy kli-
mat emocjonalny tworzony w czasie badania. Wykazano na przykład (Feldman

O potencjalnych źródłach błędów wnioskowania i sposobach ograniczania ich pisze też Engel-Bernatowicz
Wiele przykładów zakłóceń poznania diagnostycznego znajdzie czytelnik w tekście Agaty Engel-Bernato-
wicz (2005). (2005). ,
i Sullivan, za: Groth-Marnat, 2003), że przyjazna rozmowa i zachęty powodują Uwrażliwieni na specyfikę relacji diagnostycznej oraz na korzyści i zagrożenia
u starszych dzieci podwyższenie wyniku IQ w WISC-R średnio o 13 punktów (pra­ wynikające z jej interakcyjnego charakteru możemy obecnie przejść do bar­
wie jedno odchylenie standardowe) w porównaniu z badanymi w bardziej neutral­ dziej „technicznych" zagadnień związanych z budowaniem kontaktu i radzeniem
nym kontekście emocjonalnym. Wyraz zawodu, zdziwienia lub uwagi krytyczne sobie z oporem.
w rodzaju: „Myślałem, że to potrafisz", mogą wywołać efekt odwrotny. Podobne
wnioski dotyczą różnic w ocenie ilorazu inteligencji u dzieci przez znajomych 1.2. Pojęcie i cechy kontaktu diagnostycznego
i obcych diagnostów. Emocjonalny stosunek diagnosty do klienta wpływa na za­
pis i interpretację wyników. Wykazano empirycznie, że wraz ze wzrostem sym­ Wymienione i opisane w tym punkcie cechy relacji mają zapewnić kontakt
patii do klienta wzrasta prawdopodobieństwo kodowania na jego korzyść wypo­ optymalny z punktu widzenia poczucia bezpieczeństwa i swobody wypowiedzi
wiedzi dwuznacznych, a nawet jednoznacznych (Sattler, Hillix, Neher; Egeland, klienta. Roli kontaktu diagnostycznego dla całego procesu diagnozowania nie
Simon, za: Groth-Marnat, 2003). sposób przecenić i nie trzeba udowadniać. Jak wynika z przytoczonych wyżej
W świetle tych danych warto uwzględnić możliwe konsekwencje dla wyniku badań Rogersa, klient, który czuje się akceptowany, ważny, bezpieczny, jest bar­
badania wszelkich, również pozytywnych wzmocnień, w rodzaju pochwał czy dziej skłonny do udzielania wyczerpujących, pogłębionych odpowiedzi, mówi
podkreślania znaczenia wybranych tematów. więcej, chętniej i łatwiej mu dotrzeć do treści, których na co dzień nie ujawnia
Źródłem stronniczości mogą być także nierozpoznane potrzeby i lęki diag­ nawet przed sobą. Bezpośrednim tego efektem jest uzyskanie przez diagnostę
nosty. Wpływając na jego uwagę i motywację, powodują najczęściej nieświado­ większej ilości informacji, bardziej prawdziwych, autentycznych i głębokich, co
me „umiejscowienie" własnego Ja w centrum regulacji psychicznej, szkodliwie z kolei sprzyja postawieniu trafnej diagnozy.
odwracając naturalną asymetrię relacji. Potrzeby tkwiące u podstaw motywa­ Czym jest kontakt diagnostyczny? Jaka jest jego specyfika? Czym różni się od
cji wyboru zawodu mogą uruchamiać posłannicze, ratownicze lub autorytarne każdego innego kontaktu interpersonalnego? Jakimi narzędziami regulacji kon­
skłonności diagnosty w relacji z klientem (Eichelberger, 1995; Egan, 2002; Su- taktu dysponuje psycholog? - to pytania, na jakie postaram się odpowiedzieć
chańska, 2004). Mogą też doraźnie ukierunkowywać reakcje diagnosty na unika­ w tej części.
nie konfrontacji, szukanie uznania, akceptacji, bliskości, wsparcia czy innych gra­ Maria Król i Sonia Geller precyzują specyfikę kontaktu diagnostycznego,
tyfikacji. Interakcyjny wymiar rozmowy sprawia, że „odczytując" na swój sposób zadając najpierw proste pytanie o to, czym różni się kontakt diagnostyczny od
oczekiwania psychologa, klient będzie na nie reagował, wzmacniając je lub prze­ kontaktu między dwojgiem znajomych. Odpowiedź na to pytanie zawiera się
ciwnie - przeciwstawiając się im. Nadgorliwość badanego w spełnianiu oczeki­ w zasadzie w przedstawionej wyżej charakterystyce tej relacji, jej profesjonal­
wań i potwierdzaniu interpretacji diagnosty, powinna zwrócić jego uwagę. nym, niesymetrycznym charakterze.
Niepewność, brak wiary we własne kompetencje, jak i nadmierna pewność Czym zatem charakteryzuje się dobry interpersonalny kontakt? „Bycie w peł­
siebie diagnosty są kolejnymi potencjalnymi przyczynami błędów. Niepewność nym kontakcie oznacza gotowość i możliwość pełnej, otwartej dwustronnej ko­
może rodzić lęk przed oceną, sztywność, nadmierną koncentrację na zasadach munikacji treści pojawiających się w polu świadomości" - piszą autorki (Król,
i strategiach, pozostawanie na poziomie powierzchownych, „bezpiecznych tema­ Geller, 1991, s. 5).
tów" oraz trudność w ustalaniu granic. Nadmiar pewności siebie z kolei grozi Z perspektywy komunikacyjnej właściwy dialog powinno cechować rozu­
unikaniem konfrontacji, pomijaniem informacji sprzecznych z oczekiwaniami, mienie idei, stanowiska i poglądów rozmówcy bez konieczności ich akceptacji
sugerowaniem lub wręcz narzucaniem własnych interpretacji i zablokowaniem (Załazińska, 2006).
kontaktu. Kontakt to, używając słów i kryterium Enrighta, stan, w którym kanał komu­
Szansę zmniejszenia ryzyka stronniczości daje: zwerbalizowanie przez diag­ nikowania się łączący osoby jest wystarczająco otwarty (Enright, 1985, s. 54).
nostę własnych postaw, oczekiwań, obaw, przekonań na temat klienta, precyzyjne Zaangażowana i empatyczna relacja między dwoma osobami powinna zapew­
określenie wskaźników badanych zmiennych przed przystąpieniem do badania, nić taki rodzaj kontaktu. Jednak asymetria relacji diagnostycznej narzuca tu pew­
formułowanie hipotez alternatywnych i zbieranie danych z kilku źródeł. ne ramy. W centrum zainteresowania w przypadku obu partnerów interakcji jest
jedna ze stron - klient, nie jego relacja z diagnostą, a jeszcze mniej ten ostatni.
Rozdział 7. Interakcyjny charakter rozmowy diagnostycznej. Relacja i kontakt diagnostyczny. i cechy kontaktu diagnostycznego 69

Nie może być zatem mowy o wzajemności odczuć i oczekiwań. W kontakcie dzielenie się uczuciami,
diagnostycznym to klientowi trzeba zapewnić warunki, by mógł i chciał poruszać wypowiedzi płynne, bez przerw i przedłużającego się milczenia.
w rozmowie sprawy trudne, osobiste, czasem ukrywane, by gotów był wyrażać Niektóre cechy wypowiedzi klienta, będące dla diagnosty wskaźnikami kon­
towarzyszące temu emocje, bez lęku przed oceną i odrzuceniem, by czuł, że czas taktu, ilustruje podana wcześniej, zaproponowana przez Rogersa skala oceny za­
spotkania jest czasem dla niego i nie musi się nim dzielić z diagnostą, nie musi angażowania badanego w relacji z diagnostą (por. punkt 1.1.).
zabiegać o jego akceptację, sprawiać mu przyjemności swoimi wypowiedzia­
mi, chronić go, czy z nim rywalizować, by jak najpełniej mógł wejść w kontakt 1.2.1. Nawiązanie kontaktu
z samym sobą. Jeśli sytuacja spełnia te warunki, to mamy do czynienia z dobrym
kontaktem diagnostycznym. Zadanie nawiązania kontaktu przypada na ogół diagnoście. Początek rozmo­
Jakie osobiste odczucia diagnosty i obserwowalne cechy zachowania badane­ wy ma zwykle formę dość swobodną. Pierwsze pytania mogą dotyczyć powodów
go mogą dostarczyć wskaźników jakości kontaktu? zgłoszenia i ogólnych informacji o osobie badanej. Ważne, by nie były one zagraża­
jące, by klient miał czas na oswojenie się z nową i niecodzienną dla siebie sytuacją.
Wskaźniki kontaktu Rozpoczęcie spotkania od swobodnej wymiany zdań na temat oczekiwań klienta,
Doświadczenie bycia w dobrym kontakcie przekłada się na poczucie bezpie­ powodów zgłoszenia czy ogólnych informacji „o sobie" - spełni przypuszczalnie
czeństwa i zaangażowania w relacji diagnostycznej. Poczucie bycia autentycznym, to zadanie (Chevalier-Beaumel, 2002; Cormier, Nurius, 2003; Geller, Król, 1991
zaangażowanym i zainteresowanym stanowi dla diagnosty wewnętrzną wska­ i inni). Zbyt szybkie przechodzenie do tematów bardziej osobistych jest na ogół
zówkę dobrego kontaktu (Truax, Carkhuff, 1967; Rogers, 2002). Doświadczenie sprzeczne z potrzebami klienta i naturalną dynamiką kontaktu.
to ma też swój poziom somatyczny i emocjonalny. Przekłada się na poczucie fi­ Warto pamiętać o roli „pierwszego wrażenia" i jego znaczeniu dla przebiegu
zycznego komfortu, wolnego od napięcia czy lęku. Introspekcyjne - jak określają spotkania. Zachowanie diagnosty w pierwszych minutach rozmowy rzutuje na
je Król i Geller - wskaźniki kontaktu są obecne, gdy diagnosta: jej dalszy ciąg. Jeżeli klient już na początku uzna, że sytuacja jest zagrażająca,
• chce zrozumieć badanego i ma poczucie, że tak się dzieje, że rozumie jego a diagnosta jest oceniający lub nie jest zainteresowany, trudno będzie potem to
sposób widzenia świata i uczucia, wrażenie zmienić i skłonić go do współpracy. Działa tu bowiem, jak pamięta­
• gdy jego uwagi nie rozpraszają myśli niezwiązane z problemami klienta. my, efekt polegający na tendencji do potwierdzania posiadanych informacji, tzw.
Gdy klient czuje, że: efekt halo, a w przypadku wrażeń negatywnych samozachowawcza tendencja
• jego wypowiedzi i zachowania spotykają się z akceptacją, bez względu do przypisywania im większego znaczenia. Jest to szczególnie ważne w sytuacji
na ich treść, nie zostaną wykorzystane poza jego wiedzą i w sposób sprzeczny osób, które podjęły decyzję o zgłoszeniu się do psychologa z mieszanymi uczu­
z uzgodnionym celem diagnozy, ciami i obawami lub wbrew własnej woli.
• warto mówić to wszystko, co chciałaby wyrazić, nawet to, co wydaje mu się Diagnosta mający zaufanie do własnych kompetencji, życzliwie nastawiony
trudne czy kontrowersyjne. do klienta i skoncentrowany na jego osobie, w naturalny sposób pogodzi oka­
Istnieje też szereg behawioralnych przejawów kontaktu. Należą do nich zanie sympatii i zachowanie odpowiedniego dystansu. Nadmiernie okazywana
wskaźniki „bliskości interpresonalnej" (Mehrabian, 1976), zaufania i bliskości sympatia, podobnie jak nadmierny dystans, może zostać zinterpretowana jako
(Burgoon, za: Argyle, 2002) czy zaangażowania (por. część III w tym tomie). niepewność lub niechęć. „Na poziomie introspekcyjnym problem nawiązania
Behawioralne wskaźniki kontaktu diagnostycznego to te cechy zachowania, któ­ Kontaktu polega więc na wewnętrznym przygotowaniu się do zrozumienia dru­
re świadczą o braku napięcia i lęku. Należą do nich: giej osoby; na poziomie behawioralnym - na komunikatywnym przekazaniu jej
• swobodny kontakt wzrokowy, tej gotowości" piszą Geller i Król (1991, s. 15), uspokajając przyszłych diagnostów
• otwarta postawa ciała, i uświadamiając im podobieństwo procesu nawiązywania kontaktu w diagnozie
• brak ruchów świadczących o zwiększaniu dystansu fizycznego (odsuwanie w życiu codziennym.
krzesła, wychylenie),
• przewaga wypowiedzi spontanicznych nad prowokowanymi,
70 Rozdział 7. Interakcyjny charakter rozmowy diagnostycznej. Relacja i kontakt diagnostyczny.

niewerbalnie sygnalizuje otwartość, dobrze jest przyjąć pozycję podobną, jeśli


1.2.2. Zasady i strategie podtrzymywania kontaktu mówi on wolno i niezbyt głośno, szybkie i głośne wypowiedzi będą stanowić dy­
sonans. Odnosi się to również do odzwierciedlenia charakterystycznej dla klienta
Kontakt nie jest stanem stabilnym. W naturalny sposób zmienia się jego dy­
zmysłowej reprezentacji świata. Sposób, w jaki odbieramy świat, przechowujemy
namika na początku i w trakcie rozmowy. Ludzie różnią się łatwością nawiązy­
i przywołujemy wspomnienia, w różnym stopniu nasycony jest wrażeniami
wania i utrzymywania dobrego kontaktu. Zmienia się on też u tej samej osoby
z trzech kanałów tworzenia zmysłowych reprezentacji psychicznych: wzrokowe­
w różnych momentach spotkania. Jest z pewnością płytszy na początku, może
go (tworzymy i przechowujemy obrazy, barwy), słuchowego (słyszymy dźwię­
się pogłębiać w miarę trwania relacji. Może też gwałtowanie słabnąć przy po­
ki, głosy i dialogi), dotykowo-kinestetycznego (doświadczamy doznań w ciele).
ruszeniu jakiegoś trudnego tematu lub na skutek niefortunnej reakcji diagno­
Marcus mówi: „Jeżeli zapytałbym cię, co jadłeś wczoraj na śniadanie, to albo
sty. Uważność na oznaki wahania kontaktu i umiejętność zareagowania na nie
zobaczyłbyś jedzenie, które jadłeś; usłyszałbyś dialogi lub muzykę, która koja­
jest bardzo pomocna w utrzymaniu odpowiedniego klimatu relacji. Rozwijanie
rzy ci się z tym doświadczeniem lub poczułbyś swoje ciało siedzące na krześle
tych umiejętności wiąże się ze znajomością i wykorzystaniem wypracowanych
w domu restauracji czy stołówce" (Marcus, 1985, s. 13).
na gruncie psychologii społecznej i psychoterapii sposobów (taktyk) komuni­
Wypowiedzi klienta budowane są w języku odpowiadającym jego zmysłowej
kacyjnych, jak: ekspresja zaangażowania, dostrojenie się do klienta, efektywne
reprezentacji świata. I tak: jeśli jest on „wzrokowcem", widzi obrazy i używa wi­
i aktywne słuchanie oraz werbalne techniki podtrzymywania kontaktu.
zualnie zorientowanego języka, w którym przeważają takie słowa, jak: ostry, wy­
raźny, jasny, przejrzysty, widzieć, obraz. Język osób o przewadze modalności słu­
Ekspresja zaangażowania
chowej jest pełen takich słów, jak: słyszeć, dźwięki, współbrzmienie, brzmienie
Zaangażowanie w relację z drugim człowiekiem ma szereg obserwacyjnych
itp. Natomiast osoby zorientowane kinestetycznie częściej będą używały takich
wskaźników. Są to często drobne, trudno uchwytne ruchy mięśni twarzy, wy­
słów, jak: czuć, dotykać, mocno, gładkie, szorstkie itp. Dobry kontakt zdaniem
raz oczu, ust, uniesienie brwi. Wiele z nich umyka kontroli nadawcy. Odbiorca
jednak dostrzega je i reaguje na nie mniej lub bardziej świadomie. Zasadniczą Marcusa można uzyskać poprzez stosowanie podobnego języka i stylu mówienia.
sprawą podtrzymania kontaktu jest werbalna i niewerbalna ekspresja tego zaan­ Marcus zaleca, by tę umiejętność zdobywać poprzez ćwiczenia (przykład tych
gażowania, wyrażanie tego, co opisałam wcześniej jako behawioralne przejawy/ ćwiczeń znajduje się na końcu rozdziału).
wskaźniki dobrego kontaktu. Synchronizacja może być też umiejętnie stosowana w celu niewerbal­
Naturalna ekspresja autentycznych emocji towarzyszących rozmowie jest nego „zasugerowania" zmiany pozycji czy rytmu, jeśli są one z punktu widze­
czynnikiem sprzyjającym podtrzymaniu kontaktu, stanowiąc rezonans dla emo­ nia kontaktu niekorzystne. Zablokowana pozycja ciała jest znakiem, ale jedno­
cji badanego i zarazem przyzwolenie dla ich ujawniania. cześnie i utrudnieniem psychicznego „otwarcia". Przyjęcie postawy podobnej
(zsynchronizowanie), a następnie zmiana na otwartą, „zaprasza" klienta do auto­
Dostrojenie się do klienta matycznego powtórzenia ruchu diagnosty. Badania empiryczne Sharpleya i wsp.
W miarę pogłębiania się kontaktu między dwoma osobami wzrasta dające 2001) dowiodły głównie znaczenia synchronizacji w zakresie nachylenia ciała
się obserwować podobieństwo postawy ciała, gestykulacji, tempa i siły głosu oraz u klientowi, inne gesty, podobnie zresztą jak tzw. standardowa pozycja otwar-
języka. Wykorzystanie tych obserwacji w praktyce polega na intencjonalnym tości okazały się mniej istotne. Oczywiste jest, że ta technika, podobnie jak każda
uruchomieniu tego naturalnego procesu (Egan, 2002; Sharpley, Halat, Ranino- inna, nigdy nie może być stosowana w oderwaniu od pozostałych warunków
wicz, Stafford, 2001). Zadaniem diagnosty jest wówczas podążanie za dynamiką prawidłowej relacji. Powinna pozostawać w harmonii z rzeczywistym poczuciem
rozmówcy i dostrojenie się przez zsynchronizowanie własnej werbalnej i niewer­ dobrego kontaktu z klientem, być jego naturalną konsekwencją. Synchroniza­
balnej ekspresji z ekspresją rozmówcy. cja uruchomiona bez introspekcyjnego doświadczenia dobrego kontaktu będzie
Tego rodzaju synchronizacja jest jedną z technik stosowanych przez przed­ przejawem niespójności i może zakłócić relację.
stawicieli programowania neurolingwistycznego. Odzwierciedlenie, a następ­
nie dyskretne odtwarzanie postawy, rytmu oddechu, tempa i siły głosu wspo­
maga nawiązywanie kontaktu z badanym. Jeśli pozycja ciała naszego rozmówcy
Efektywne i aktywne słuchanie że słuchając kogoś (również prywatnie) przyjmujemy pewną ilość założeń do­
Wbrew temu, co się potocznie sądzi, słuchanie nie jest prostą czynnością. tyczących ludzi, związków i procesu komunikacji. Mogą one mieć różną treść,
Każdy chyba zna sytuację, kiedy słuchał, lecz niewiele rozumiał i pamiętał, lub być mniej lub bardziej świadome, lecz „niemożliwe jest, by ich nie było" (En­
mówił, lecz nie czuł się rozumiany. Studenci pytani o motywację wyboru zawodu right, 1981, s. 25). To właśnie różne założenia stanowią podstawę wyróżnionych
mówią często: „umiem słuchać". Czy oznacza to dla nich coś więcej niż cierpliwe przez autora dwunastu „pozycji słuchania". Różne szkoły i teorie psychologicz­
milczenie, aż rozmówca zakończy swoją kwestię? Ta cenna skądinąd umiejętność ne, ze względu na określone założenia dotyczące zachowania i osobowości, sto­
świadczyłaby przede wszystkim o poziomie ich kultury osobistej w rozmowie. sują odmienne, specyficzne dla siebie pozycje słuchania. Na marginesie warto
W społecznej, zwykłej komunikacji dobrego słuchacza charakteryzuje, jak twier­ wspomnieć, że znajomość założeń teorii nie zapewnia pozycji słuchania zgodnej
dzi Charles Kelly (za: Nęcki, 1996, s. 163): z tymi założeniami. Autor powołuje się tu na przykład terapeutki, która deklaro­
• silna motywacja do słuchania, wała przynależność do szkoły Rogersowskiej, posługiwała się językiem tej teorii,
• zdolność do pełnego odbioru i możliwie trafnej interpretacji, lecz jej sposób słuchania był autorytarny, na co klienci reagowali podobno wyco­
• brak sztywnych, stereotypowych przekonań, faniem i postawą obronną. Niektóre szkoły, mimo teoretycznych różnic, propo­
• brak poczucia wszechwiedzy, nują podobny styl i zasady rozmowy czy relacji psycholog-klient.
• koncentracja na znaczeniu komunikatu, Osoba słuchająca, czy tego chce, czy nie, świadomie lub nieświadomie wpły­
• odróżnianie obserwacji od wnioskowania, wa na mówiącego poprzez to, co mówi ton głosu, wyraz twarzy i szereg czyn­
• otwartość i życzliwość wobec nadawcy, klimat sprzyjający wypowiada­ ników, z których na ogół nie zdaje sobie sprawy. Wyartykułowanie przyjętych
niu się, założeń będzie więc pierwszym krokiem w zrozumieniu idei i efektów słuchania
• umiejętne selekcjonowanie ważnych fragmentów wypowiedzi, z różnych pozycji. Z uwagi na ich znaczenie w procesie diagnozowania wymienię
• reagowanie zarówno na treści wypowiedzi, jak i na reakcje uczuciowe. tu trzy spośród opisanych przez Enrighta pozycji. Rozważmy na przykład prze­
słanki pozycji neutralnej.
Czy lista ta wyczerpuje warunki słuchania diagnostycznego? Efektywne słu­
chanie diagnosty to znacznie więcej. To zauważenie i zrozumienie werbalnych • Pozycja neutralna
i niewerbalnych komunikatów klienta, uchwycenie tego, co ważne z punktu wi­ U jej podstaw leżą założenia mówiące, że:
dzenia celu diagnozy, pomoc w wyrażeniu tego, co chciał, a czego nie potrafił - „...człowiek sam, bez jakichkolwiek sygnałów z zewnątrz (ze strony słucha­
wyrazić. jącego), potrafi analizować swoje trudności, lecz będzie w to bardziej zaangażo­
Czy możliwe jest podanie ogólnej odpowiedzi na pytanie, jak należy słu­ wany w obecności innej osoby,
chać, by cel rozmowy został osiągnięty? Nie wydaje się to możliwe, efekt roz­ - sygnały takie modyfikują sformułowania mówiącego,
mowy zależy od zbyt wielu, czasem trudno uchwytnych czynników. Można jed­ - im mniej jest tych sygnałów, tym bardziej człowiek reaguje na każdy z nich,
nak wskazać na zasady, które zostały wypracowane przez lata praktyki i badań, więc należy wyeliminować wszystkie" (Enright, 1981, s. 29).
a których stosowanie znacznie zwiększa szanse powodzenia. Zbiór tych zasad Naturalną konsekwencją takich założeń jest słuchanie w całkowicie neutral­
może się różnić w zależności od przyjętych założeń teoretycznych. Koncepcję nej pozycji, bez jakichkolwiek reakcji na to, co mówi badany, pozostając jednak
„pozycji słuchania terapeutycznego" zaproponował John Enright (1981). Choć w polu widzenia rozmówcy (obecność). Na początku stosuje się tę pozycję przez
w tytule jego tekstu pojawia się odniesienie do terapii, w omówieniu swojej kon­ krótki czas, np. 10 min. Potem, w miarę nabierania doświadczenia, można ten
cepcji autor poszerza obszar zastosowań swojego podejścia, mówiąc o zbiera­ czas wydłużać.
niu wywiadu i o konsultacjach. Dokładne omawianie tego zagadnienia znacznie
przekroczyłoby ramy tego opracowania. Zainteresowany czytelnik znajdzie je • Pozycja zaangażowania
w książce autora lub opublikowanym w „Nowinach Psychologicznych" rozdziale Inne konsekwencje dla sposobu słuchania będą mieć założenia dotyczące sa­
na temat „pozycji słuchania terapeutycznego" w tłumaczeniu Jerzego Mieścickie- moświadomości i jej roli. Świadomość własnej werbalnej i niewerbalnej ekspresji
go. Na kilka spraw chcę jednak zwrócić uwagę. Pierwsza z nich to twierdzenie, oraz wszelkich sygnałów, które wysyłamy w czasie kontaktu z klientem, pozwala
Wymaga to wyeliminowania wszystkiego, co może rozpraszać i zakłócać prze­
z jednej strony lepiej rozumieć jego reakcje, z drugiej kontrolować i zmieniać to,
co może utrudniać kontakt. Umiejętność rozpoznawania doznań w ciele umożli­ bieg rozmowy. Skupienie uwagi na wypowiedziach rozmówcy i zaangażowanie
wia ponadto wykorzystanie ich jako sygnałów znaczenia tego, o czym mówi nasz powinny być dla niego czytelne. Sygnalizujemy to za pomocą krótkich reakcji
rozmówca. Jest to szczególnie przydatne w innej wymienionej przez Enrighta werbalnych, parawerbalnych i niewerbalnych {minimal encouragerś) zachęcają­
pozycji słuchania - pozycji odsłaniania. cych badanego do kontynuowania wypowiedzi bez przerywania jej. Pojawi się tu
słynne „mhm", „tak rozumiem", potakiwanie itd. Reakcje te na ogół w sposób na­
• Pozycja odzwierciedlająca turalny towarzyszą zainteresowaniu i akceptacji - tylko wówczas pełnią swoje
Jeszcze inna pozycja, zwana słuchaniem odzwierciedlającym, wspiera się funkcje.
na założeniu, że jeśli człowiek mający trudność w wyrażeniu jakichś treści usły­
szy to z ust innego człowieka (bez zniekształceń z jego strony), wówczas to, co • Okazywanie zrozumienia dla uczuć - odzwierciedlenie
starał się powiedzieć, stanie się dla niego bardziej klarowne. Słuchanie będzie Odzwierciedlanie uczuć to komunikowanie badanemu zrozumienia dla jego
zmierzało do tego, by z wypowiedzi badanego wyłonić i powtórzyć to, co wydaje emocjonalnych reakcji na różne zdarzenia z jego życia i w trakcie badania. Oka­
się słuchającemu najważniejsze. zanie empatii i zrozumienia sprzyja budowaniu zaufania i zwiększa gotowość do
Niektóre elementy pozostałych pozycji znajdą się wśród tzw. technik werbal­ dzielenia się przeżyciami. Odzwierciedlanie uczuć wymaga rozumienia komu­
nego podtrzymywania kontaktu. nikatów werbalnych i niewerbalnych. Wyraz twarzy, ton głosu, ruch rąk mówią
czasami więcej aniżeli słowa. Badania Mehrabiana (1971) pokazały, jak znaczna
Techniki werbalnego podtrzymywania kontaktu jest przewaga komunikatów niewerbalnych w procesie porozumiewania się ludzi.
Interwencje diagnosty w czasie prowadzenia rozmowy pełnią zwykle kilka Wyrażenie sympatii i niechęci dokonuje się przy udziale słów (7%), tonu głosu
funkcji jednocześnie. Sprzyjają podtrzymaniu kontaktu i ułatwiają wychwyce­ (38%) i wyrazu twarzy (55%). Gdy mimika i wypowiedź są niespójne, większą
nie ważnych danych oraz pokierowanie rozmową. Mimo że, jak wspomniałam, rolę w odbiorze odgrywa mimika (Egan, 2002). Proporcje te uświadamiają nam
niektóre techniki łączą w sobie obydwie funkcje (a także funkcje terapeutycz­ jak istotne jest uważne słuchanie i jednoczesne obserwowanie reakcji emocjonal­
ne), podział taki jest stosowany dość powszechnie we współczesnych opraco­ nych przy odzwierciedlaniu uczuć.
waniach tematu, w których rozróżnia się techniki aktywnego słuchania i tech­ Mówiąc o swoich doświadczeniach, badany mniej lub bardziej bezpośred­
niki służące kierowaniu rozmową, i oddziałujące na rodzaj i osobisty charakter nio wyraża towarzyszące im uczucia. Empatyczna postawa diagnosty pozwala
danych i stopień wglądu (m.in.: Egan, 1986, 2002; Grzegołowska-Klarkowska, przyjąć wobec tych doświadczeń i emocji jego perspektywę, a dzięki temu zaak-
Szustrowa, 1991; Sharpley, Fairine, Tabary-Collins, Bates, Lee, 2000; Flanagan, ceptować i zrozumieć, co czuł.
Means, 1987; Cormier, Nurius, 2003). W tej części, poświęconej zagadnieniu Odzwierciedlanie uczuć pełni kilka funkcji:
kontaktu diagnostycznego, skupimy się głównie na technikach aktywnego bu­ - zachęca badanego do wyrażania uczuć (również dotąd nieaprobowanych),
dowania i podtrzymywania kontaktu, by w dalszej części przejść do strategii - wspomaga radzenie sobie z gwałtownymi emocjami, poprzez ich ujawnie-
i interwencji służących zbieraniu informacji i kierowaniu rozmową. nie i nazwanie,
Techniki aktywnego słuchania mają duże znaczenie dla jakości kontaktu. - ułatwia ujawnienie negatywnych uczuć wobec diagnosty,
Ułatwiają okazanie badanemu uważności i zainteresowania tym, co mówi, wolę - pomaga w rozróżnieniu uczuć mieszanych i sprzecznych oraz dotarciu do
właściwego odczytania znaczenia jego wypowiedzi, rozumienia jego uczuć, prze­ mocji maskowanych takimi określeniami, jak nerwowy, spięty, rozbity itp.,
konań i zachowań, poszanowania dla jego czasu. - pozwala badanemu poczuć się zrozumianym.
Jeśli rozumiemy uczucia i reakcje badanego, dobrze jest mu o tym powiedzieć.
Zdania typu To musiało być dla Ciebie trudne lub Wyobrażam sobie, jak czułeś
• Sygnalizowanie koncentracji i uwagi poprzez minimalne
się w tej sytuacji są tego przykładem, pogłębiają kontakt i wzajemne zaufanie.
reakcje werbalne i niewerbalne
W tym miejscu należy przestrzec przed tego rodzaju deklaracjami bez pokrycia,
Koncentracja oznacza poczucie i sygnalizowanie rozmówcy, że on i jego spra­
wa są w danym czasie najważniejsze (Wallen, 1964; Jedliński, 1993; Okun, 2000).
76 Rozdział 1. Interakcyjny charakter rozmowy diagnostycznej. Relacja i kontakt diagnostyczny Pojęcie i cechy kontaktu diagnostycznego 77

jak również przed okazywaniem litości. Współodczuwanie i rozumienie nie mają nie zostały przez niego wyrażone. Istnieje wówczas niebezpieczeństwo zasuge­
z nią nic wspólnego. rowania badanemu reakcji, która nie była jego lub wzbudzenia poczucia kom-
Cormier i Nurius (2003) zachęcają do ćwiczenia tej trudniej ich zdaniem pletnego niezrozumienia i zerwania kontaktu. Sytuacja jest szczególnie trudna,
umiejętności poprzez: gdy badany wyraźnie nazywa swoje uczucia, jednocześnie niewerbalnie komu­
• zapoznanie się z językiem używanym do opisu pięciu podstawowych emo­ nikując inne emocje. Odzwierciedlenie powinno być wtedy wyrażone bardzo
cji (złości, smutku, strachu, radości i konfliktu) z uwzględnieniem ich intensyw­ ostrożnie, bez podważania prawdziwości uczucia wyrażonego werbalnie.
ności przez dorosłych, młodzież i dzieci; Może to być na przykład, poprzedzone informacją o zaobserwowanych reakcjach,
• uważną obserwację werbalizacji i wskaźników niewerbalnych; przypuszczenie lub pytanie, czy poza wymienionym uczuciem badany odczuwał
• odzwierciedlanie uczuć badanego przy użyciu innych s ó w uważają, że jeszcze inne emocje, z wyraźnym pozostawieniem badanemu miejsca na zaprze­
użycie słów odpowiadających nie tylko treści, ale i intensywności ujawnianych czenie. Diagnosta musi być jednak świadomy, że tego rodzaju interwencja bliska
uczuć jest kluczową sprawą dla efektywności tej interwencji; na przykład jeśli jest konfrontacji i może uznać, że z punktu widzenia kontaktu lepiej ją odroczyć
klient mówi o zdenerwowaniu, może to oznaczać irytację, zaniepokojenie, kło­ (Geller, Król, 1991).
pot; słowa, takie jak złość, gniew, oburzenie mogą być nieadekwatne ze względu
Odzwierciedlanie jest pomocne również wtedy, gdy badany doświadcza wo­
na intensywność emocji;
bec ważnej dla siebie osoby sprzecznych uczuć. Zdanie: Rozumiem, że kocha Pan
. zastosowanie odpowiednich zwrotów w rodzaju: Rozumiem, Mam wraże­ swoją żonę, ale kiedy krytykuje Pana w obecności innych, jest Pan na nią zły
nie... z ewentualnym dodaniem opisu sytuacji; - stanowi dla niego informację, że został zrozumiany i że doświadczanie złości
• sprawdzanie reakcji badanego.
wobec osób kochanych jest czymś, co diagnosty nie dziwi. Wartość odzwiercied­
Odzwierciedlenie uczuć można też stosować wobec emocjonalnych trudno­ lania zależy od trafnego rozpoznania przez diagnostę momentu jego zastosowa­
­ci klienta obserwowanych w czasie rozmowy (Wallen, 1964; Geller Król 1991) nia i formy, w jakiej powinno być wyrażone. Jeśli sytuacja, o której badany mówi
Gdy klient przerywa wypowiedź, a w oczach pojawiają się łzy, uwaga: Rozumiem, i towarzyszące jej emocje są nam znane, uprawnione i na miejscu jest zdanie:
ze trudno Panu o tym mówić jest dowodem zrozumienia dla niezwerbalizowa- Wiem, co znaczy być w takiej sytuacji. Wyrażenie w tej sytuacji osobistego re­
nych, obserwowanych wskaźników napięcia i emocji. W takiej sytuacji wymaga­ zonansu emocjonalnego oznacza solidaryzowanie się z mówiącym. Pogłębia to
na jest wrażliwość pozwalająca odróżnić komunikowanie zrozumienia od chłod­ kontakt i zwiększa zaufanie.
nej obserwacji czy dystansu. Wyraz współbrzmienia emocjonalnego w zdaniu:
Rozumem, ze jest to dla ciebie trudne różni się od chłodnej konstatacji: Widzę, • Sygnalizowanie braku zrozumienia - klaryfikacja
ze drżą Ci ręce lub ukrytej oceny czy zaskoczenia w zdaniu: Dlaczego się denerwujesz. Dobry kontakt zakłada rozumienie słów klienta w sposób zgodny z jego in-
tencją i spojrzenie na podawane informacje z jego perspektywy. Celowi temu
Empatyczne zrozumienie pozwala też na zwerbalizowani, tych emocji, które służą klaryfikacja i parafraza.
nie zostały przez badanego nazwane. Różnicę między odzwierciedleniem uczuć Klaryfikacja jest techniką pozwalającą na zwiększenie precyzji informacji.
wyrażonych werbalnie i niewerbalnie ilustruje poniższy przykład: Niektóre wypowiedzi badanego mogą być dla diagnosty niezrozumiałe lub chao-
Badany (mówi podniesionym, poirytowanym głosem, zaciskając usta): Egza- tyczne - należy to wówczas zasygnalizować. Klaryfikacja jest formą interwencji,
Egzamin nie poszedł mi dobrze, pytania byty zbyt trudne. Nie mówiono o tym ani na która polega na werbalnym lub niewerbalnym skłonieniu rozmówcy do wyjaśnie-
wykładzie, ani w książce. Jeśli nie zdam, nie wiem co zrobię
nia fragmentu, który nie jest dla diagnosty zrozumiały. Wykorzystując przerwę
Diagnosta (na p[odstawie wypowiedzi): Rozumiem, że brak pewności co do " wypowiedzi, można np. powiedzieć: Me jestem pewny, czy dobrze zrozumia-
łem... lub Powiedziałeś, że...
wyniku niepokoi cię. Rozumiem, że podanie na egzaminie Po wyjaśnieniu powinno się potwierdzić: Teraz rozumiem lub Rozumiem te-
pytań, niezwiązanych z wykładem budzi w tobie złość?
raz, że... (tu powtórzyć lub sparafrazować usłyszaną wypowiedź).
Technika ta dotyczy emocji wyraźnie obecnych w ekspresji i nie powinna
Szczególnie niejasne są przekazy zawierające takie słowa, jak: im, oni, no
przybierać formy zgadywania, co badany czuje lub sugerowania emocji, które
wiesz, wszyscy, nikt. Czasem subtelnymi sygnałami klient sugeruje coś, czego
wprost nie wypowiada, a czego można się jedynie domyślać. Klaryfikacja jest Interwencję tę nazywamy parafrazą. Parafraza jest wyrażeniem własnymi
wówczas tym sposobem interwencji, który pozwala daną treść uczynić jawną. łowami treści i znaczenia wypowiedzi badanego, streszczeniem określonego jej
Może ona przyjąć formę któregoś z podanych wyżej przykładów pytań lub proś­ fragmentu. Służy podtrzymaniu kontaktu, okazaniu zrozumienia, zachęceniu do
by o opisanie lub podanie przykładu konkretnej sytuacji ilustrującej problem. dalszych wypowiedzi. Umożliwia sprawdzenie, czy klient został właściwie zro­
Klaryfikacja pozwala uniknąć błędu pochopnej interpretacji. Jeśli na przy­ zumiany. To właśnie różni ją od klaryfikacji, która ma wyjaśnić niezrozumiany
kład klient powie: fragment rozmowy.
Mam tego wszystkiego dosyć, a diagnosta zareaguje pytaniem: Czy to ozna­ Parafrazę zaczynamy od słów: Jeżeli dobrze zrozumiałem... lub Rozumiem
cza, że chcesz być s a m ? - mogłoby się okazać, że klient nie to miał na myśli. teraz, że.... czy tak? Inne przykłady typowych zwrotów są następujące: Z mojej
Jeśli zareaguje, stosując klaryfikację i zapyta: Co masz na myśli mówiąc, że perspektywy... Jeśli dobrze rozumiem, Mam poczucie, że..., Czy chcesz powie­
masz tego wszystkiego dosyć? - ma szansę dowiedzieć się, że klientowi chodziło dzieć, że... Rozumiem, że... czy tak7.
na przykład o przeciążenie pracą. Można ją zakończyć pytaniem: Czy dobrze zrozumiałem? lub Czy to miał
Cormier i Nurius (2003) proponują, by ćwiczyć trafność klaryfikacji, zadając Pan na myśli7 Ważne jest, by streszczenie lub powtórzenie, choć wyrażone in­
sobie następujące pytania: nymi słowami, miało ten sam sens i nie zawierało zniekształceń ani interpreta­
1. Co klient do mnie w tej chwili mówi? cji. Ma być wyłącznie sprawdzeniem, czy badanemu chodziło o to, co diagnosta
2. Czy w tej wypowiedzi jest jakaś niejasność lub luka, którą muszę spraw­ usłyszał.
dzić? Jak wspomniano, parafraza łączy w sobie wiele funkcji. Służy właściwe­
3. Jakie pytanie najlepiej zadać, by usłyszeć potrzebną odpowiedź? mu zrozumieniu znaczenia niektórych zdarzeń i sposobu ich przeżywania.
4. Jak oceniam efektywność zastosowanej klaryfikacji, słuchając i obserwu­ Komunikuje badanemu zainteresowanie diagnosty i to, że zależy mu na zrozu­
jąc zachowanie badanego. Jeśli (jak w podanym przykładzie) klient uzupełni bra­ mieniu go. Pozwala też słuchającemu utrwalić ważniejsze fragmenty. Jej funkcja
kujący element - można uznać klaryfikację za skuteczną. polega także na sprawdzaniu zgodności zrozumienia informacji z intencją na­
dawcy, co umożliwia badanemu jej ewentualne skorygowanie i daje mu poczucie,
a) Klientka: Nie mam ochoty odrabiać tych głupich zadań. Właściwie dziew­ że jest uważnie słuchany. Zachęca to do pogłębiania analizy ważniejszych do­
czynom to i tak niepotrzebne. świadczeń, do refleksji nad znaczeniem tego, co diagnosta zrozumiał.
Psycholog (chcąc zrozumieć, czy chodzi o rzeczywisty brak przekonania, czy Choć parafraza zwykle współwystępuje z techniką odzwierciedlania uczuć,
o trudności z matematyką i obronną racjonalizację): Czy oznacza to, że mate­ prowadzi do odtworzenia poznawczej zawartości wypowiedzi, gdy odzwiercie­
matyka nie ma dla ciebie znaczenia czy, że jest dla ciebie trudna? dlenie ma na celu uchwycenie afektywnej komponenty przeżyć.
Oto przykład zróżnicowania między parafrazowaniem i odzwierciedleniem
b) Klient: Nie wiem już, co robić, od wypadku jestem niesprawny. Nic nie jest tak
uczuć w reakcji na tą samą wypowiedź:
jak przedtem ani w pracy, ani w domu. Czuję, że do niczego się już nie nadaję"
Psycholog (Czego brakuje w wypowiedzi? Co znaczy „nic"? Tak jak przedtem?, Wypowiedź: Tu się nic nowego dzieje, nic, co by pobudzało człowieka. Wszyscy
Jak można to wyjaśnić? Jak zapytać?): Czy mógłbyś wyjaśnić, co konkretnie nie koledzy wyjechali. Chciałbym mieć jakieś pieniądze, żeby coś wymyślić.
jest tak, jak przedtem? Czy możesz powiedzieć coś więcej, jak to jest, czy czujesz Parafraza: Rozumiem, że gdy wyjechali koledzy i brakuje ci pieniędzy, nie wi­
się kimś innym, czy że nie możesz robić tego, co kiedyś? dzisz tu nic dla siebie.
Odzwierciedlenie: Czujesz się znudzony w tej sytuacji.
u Sprawdzenie właściwego rozumienia wypowiedzi - parafrazowanie
Mimo, że - jak nam się zdaje - rozumiemy, co badany chce nam przekazać, Ze względu na to, że parafraza zwiększając trafność danych, ma obok innych
a jego wypowiedź jest zrozumiała, warto ją co jakiś czas powtórzyć własnymi funkcji wartość informacyjną, warto jej używać jako techniki zbierania danych
słowami. również wtedy, gdy nie ma potrzeby przezwyciężania oporu.
Wypowiedź: Zastanawiam się, dlaczego od jakiegoś czasu X w ogóle się do mnie Nie docenia się często, piszą, jak potężne źródło wsparcia i pomocy stanowi sa­
nie odzywa. W zasadzie nie powinno mnie to interesować. Może przecież robić, ­a obecność i empatyczne słuchanie. Do podobnych wniosków prowadzą wy­
co chce, nikogo nie można zmuszać do spotkania. niki badań empirycznych, w których wykazano, że w odczuciu badanych dobry
Parafraza: Rozumiem, że interesuje Panią, co dzieje się ze znajomym i jedno­ kontakt mieli oni z tymi diagnostami, którzy istotnie częściej stosowali sygna­
cześnie wolałaby Pani nie zajmować się tym. Czy tak? ły zachęty i uwagi {minimal encouragers), odzwierciedlenie emocji, parafrazę
Reakcja: No nie... właściwie niepokoi mnie to i trochę złości, mam do niego żal.... (Sharpley i in., 2000).
Wśród podstawowych reguł dobrego słuchania poza omówionymi wyżej wy­
Parafraza umożliwiła badanej precyzyjne, jasne wyrażenie uczuć dzięki temu, mienia się jeszcze właściwe wykorzystanie czasu, wyrażanie osobistego rezonan­
że usłyszała z zewnątrz ukrytą treść własnej wypowiedzi. su emocjonalnego oraz kwestię granic (Jedliński, 1993).
Czasem proponuje się, by wyróżnić w tej technice pierwszy i drugi stopień
(Chevalier-Baeumel, 2002). Parafraza pierwszego stopnia polegałaby na powtó­ • Wykorzystanie czasu
rzeniu ostatniego zdania lub słowa. Poszukując dalej odpowiedzi na pytanie: Co sprzyja „dobremu słuchaniu"?
warto uwzględnić kwestię czasu. Planując czas rozmowy, należy wziąć pod
Wypowiedź: Koledzy w pracy nie zgadzają się ze mną. Nikt nie jest solidarny. uwagę możliwości klienta i własne. Poczucie, że ma się do dyspozycji wystarcza­
Parafraza 1°: ...Nikt nie jest solidarny. jący w danej chwili, ale jednocześnie określony czas, sprzyja na ogół efektywno­
ści zbierania danych. Diagnosta jest bardziej uważny na odróżnianie ważnych
Parafraza drugiego stopnia idzie dalej: i mniej ważnych wątków. Klient może bardziej świadomie z przewidzianego cza­
Wypowiedź: Koledzy w pracy nie zgadzają się ze mną. Nikt nie jest solidarny. su korzystać. Sposób, w jaki to robi, może być istotną informacją diagnostyczną.
Parafraza 2°: Ma Pan wrażenie, że jest Pan sam z tym problemem?. Pozostawianie najważniejszych informacji na ostatnie pięć minut lub powtarza­
jące się przekraczanie granic czasu przez jedną ze stron, powinno zostać zauwa­
Trenowanie techniki parafrazowania można też podzielić na pięć kroków: żone i zinterpretowane przez diagnostę. To, jaki czas jest optymalny, jest sprawą
• przywołanie i powtórzenie w myślach tego, co badany powiedział; względną. Najczęściej spotkanie trwa około godziny, ale nie należy tego trakto­
• wyłonienie istoty przekazu pytając, jaka sytuacja, osoba czy idea jest przed­ wać jako regułę.
miotem wypowiedzi; Ten czas jest dla klienta i powinien być przeznaczony na jego wypowiedzi.
• wybranie odpowiedniej formy pytania/polecenia; Jedliński, mówiąc o słuchaniu, sugeruje, by podczas sześćdziesięciu minut roz­
• podanie własnymi słowami fragmentu wypowiedzi; w przeciwieństwie do mowy pięćdziesiąt minut należało do osoby zgłaszającej problem, a tylko dziesięć
klaryfikacji zdanie powinno mieć intonację i być sformułowane w formie twier­ do słuchającego. Stanowiska klinicystów w tej sprawie nie zawsze są tak jedno­
dzenia (a nie pytania); znaczne. Istnieją dane empiryczne pokazujące, że stosunkowo częste interwen­
• sprawdzenie skuteczności parafrazy; skuteczna parafraza powinna potwier­ cje diagnosty są korzystne dla kontaktu. Ważne jest jednak, by były one krótkie,
dzić lub zweryfikować odebrane przez diagnostę znaczenie wypowiedzi klienta. 5
konkretne i miały określony cel (Sharpley i in., 2000) .
Parafrazowanie i zbliżone do niego podsumowywanie, to jedne z najmniej
dyrektywnych i najlepiej spełniających funkcję zachęcania do mówienia technik • Rozpoznanie i respektowanie granic
interwencji. Zasada ta dotyczy obu stron. Wspomniano o tym przy omawianiu kompe­
Sommers-Flanagan i Means (1987) zalecają uczenie rozmowy od stosowania tencji relacyjnych. W tym miejscu dodam więc tylko, że wszelki nacisk na klienta,
w początkowym okresie ćwiczeń wyłącznie tych dwóch technik oraz odzwier­
ciedlenia. Pozwala to pełniej doświadczyć koncentracji na tym, co mówi klient
Wyniki badań empirycznych, pokazujące , że dla dobrego kontaktu optymalny jest nie w pełni swobodny
i nauczyć się słuchania, zanim przejdzie się do stosowania technik bardziej dy­ przebieg rozmowy i ograniczenie aktywności diagnosty, lecz wręcz przeciwnie, korzystnie wpływa na kon­
rektywnych. Uważają oni, że jeśli student nie potrafi powstrzymać się od zadawa­ takt kontrola tematyki wywiadu i umiejętne nią sterowanie oraz niezbyt długie i trafne interwencje, przyta­
nia pytań, to wynika to bardziej z jego własnych potrzeb i struktury osobowości. cza również Engel-Bernatowicz (2005).
na „otwieranie się" czy realizację zadań może tylko utrudnić kontakt. Z kolei 2 Kryteria respektowania zasad poprawnego słuchania (na podstawie: Jedliński, 1993)
diagnosta empatycznie reagujący na problemy klienta powinien unikać nadmier­
nego identyfikowania się z nim czy przejmowania odpowiedzialności za jego de­
cyzje. Rozdział Nadmierna„+1" Optymalna „0" Niewystarczająca "-1"

1.KONCENTRACJA Wpatrywanie się, nadmierne natężenie, Naturalna koncentracja, kontakt wzro­ Dekoncentracja. Rozproszenie, pozycja
Wśród reguł właściwego słuchania Jedliński umieszcza także zasadę nieosą- sztuczne znieruchomienie, brak reakcji na kowy, słuchanie mówiącego, pomagający niewygodna, nieuporządkowana.
dzania i nieoceniania oraz unikania rad i pouczania, które zostaną omówione zakłócające wydarzenia. siedzi skupiony i spokojny, oddycha Utrudniony kontakt wzrokowy.

w punkcie dotyczącym źródeł oporu. Autor proponuje opisanie stopnia respek­ swobodnie.

towania wymienionych zasad dobrego słuchania na prostej skali szacunkowej, na 2. CZAS Zbyt wiele czasu dla rozmówcy. Pomagający zaznacza swoją obecność Zbyt mało czasu dla rozmówcy.

| PRZESTRZEŃ Diagnosta „daje się zagadać". wypowiedziami, których „tak wiele jak to Pomagający nie pozwala mu na pełne
przeciwległych krańcach której znajdują się nadmierne i niewystarczające stoso­ Rozmówca całkowicie przejmuje konieczne i tak mato jak to możliwe". wypowiedzenie się, zajmuje czas
DLA
wanie reguł. Za zgodą wydawnictwa zamieszczam tą skalę w nieco zmienionej ROZMÓWCY kontrolę nad spotkaniem. i przestrzeń sobą. Jego reakcjami

formie graficznej w tabeli 2. (Jedliński, 1993, s. 21). kierują własne emocje i potrzeby.

3. WYJAŚNIANIE Pomagający nadmiernie dopytuje się. Pomagający rozumie mówiącego i gdy Prowadzący udaje rozumienie.
NIEPOROZUMIEŃ Rozmówca traci wątek, a rozmowa nie ma pewności sprawdza to, używając Nie sprawdza swoich wątpliwości
Wymienione reakcje można poddać ocenie przez prowadzącego, przez klien­ zamienia się w„przesłuchanie". w sposób uzasadniony klaryfikacji. bezpośrednio, choć nietrafnością inter­
ta czy przez obserwatora. wencji lub niewerbalnie daje wyraz
braku pełnego rozumienia mówiącego.
Najogólniej mówiąc, słuchanie spełni swój cel jeśli:
4. PARAFRAZY Nadmiar parafraz, streszczeń i innych Prowadzący przynajmniej kilka Prowadzący z w ogóle nie podejmuje
- rozmówca będzie miał poczucie wpływu na przebieg rozmowy, ingerencji. Rozmówca traci wątek razy sprawdza, czy dobrze rozumie prób sprawdzenia, czy dobrze rozumie
- diagnosta będzie go w pełni rozumiał, lub sugeruje się sformułowaniami mówiącego, zwłaszcza gdy mówi mówiącego, ponieważ nie może dojść
o sprawach lub odczuciach, które do głosu, boi się przerwać rozmówcy
- rozmówca zyska poczucie, że jest słuchany i rozumiany. pomagającego.
wydają się szczególnie ważne. lub nie uważa.

5. WYRAŻANIE Inwazja. Prowadzący zaczyna zajmować Rezonans. Pomagający daje wyraz Deprywacja. Prowadzący nie wyraża
Podtrzymaniu kontaktu służą ponadto (Geller i Król, 1991; Egan, 2001; Groth- OSOBISTEGO się swymi odczuciami. Nadmiernie autentycznym reakcjom uczuciowym żadnych uczuć, osobistych ustosunkowań
Marnath, 2003): REZONANSU wyraża swoje emocje (np. zaczyna i skojarzeniom w sposób nieobciążający ani reakcji na to, co i jak mówi jego
płakać). Rozmówca próbuje go rozmówcy, a służący relacji. rozmówca.
• Skoncentrowanie rozmowy raczej na zdarzeniach i uczuciach, mniej na opi­ pocieszać lub jest zdezorientowany.
niach i ocenach.
6. DOSTRZEGANIE Wywoływanie uczuć. Słuchacz prowokuje Odzwierciedlanie uczuć. Słuchający de­ Ignorowanie uczuć. Słuchacz nie zwraca
• Przewaga pytań otwartych oraz prośby o rozwinięcie tematu. EMOCJONALNEJ reakcje emocjonalne lub zbytnio dopy­ likatnie daje znać, że dostrzega przejawy uwagi na niewerbalne wyrazy przeżyć
rozmówcy ani na jego bezpośrednie
• Nieprzerywanie wypowiedzi klienta. EKSPRESJI tuje, powodując zablokowanie kontaktu. reakcji emocjonalnych mówiącego i że
wypowiedzi o uczuciach.
ROZMÓWCY stara się je zrozumieć. Komunikuje całym
• Respektowanie rytmu i tempa klienta. sobą gotowość przyjęcia lęku, bólu, złości
• Podkreślanie celów zamiast zaleceń. czy bezradności badanego.

• Przeformułowywanie, ze wskazaniem na to, czego klient nie zauważył. 7. OSĄDZANIE Ingerowanie w sferę wartości. Diagnosta Powściągliwość w ocenianiu. Prowadzący Ignorowanie sfery wartości.
ocenia i osądza mówiącego. Zajmuje nie ocenia mówiącego ani osób, o których Prowadzący nie ocenia i nie zajmuje
• Podawanie interpretacji w formie tematu do dyskusji, a nie twierdzeń. stanowisko jako strona w jego konfliktach mówi, wyjaśniając, że nie jest to jego stanowiska. Sztywno trzyma się tej
• Umiejętne wykorzystanie ciszy i rozpoznawanie jej znaczenia. solidaryzując się z nim lub krytykując go. zadaniem. Chce zrozumieć badanego zasady, nawet w sytuacjach
0 i pomóc mu w zrozumieniu samego wymagających tego.
• Przestrzeganie naturalnej dynamiki kontaktu. siebie.
W pierwszej fazie jest on zwykle płytszy. Jest to czas oswajania się z sytuacją, 8. POUCZENIA Ratownictwo. Pomagający poucza Mobilizowanie do samodzielności. Opuszczenie słuchacza. Słuchający
powstawania pierwszego wrażenia znaczącego dla dalszego rozwoju relacji. Faza I RADY i doradza, występuje z pozycji rodzica Prowadzący wyjaśnia, że nie chce ignoruje prośbę o radę.

zasadnicza powinna cechować się najgłębszym kontaktem. Pod koniec spotkania wprost lub pod pozorem pytań: "Czy udzielać rad, co najwyżej dzieli się swoim
nie uważasz, że powinieneś...?" doświadczeniem.
zaleca się spłycenie kontaktu (Geller, Król, 1991)6.
9. GRANICE Inwazja. Słuchacz zbytnio ingeruje Kontakt graniczny. Słuchacz rezonuje, Mur. Mówiący nie ma szans na poczucie
w sprawy mówiącego„,wciska"mu swoje współodczuwa, ale nie uzależnia swojego obecności i zainteresowania ze strony
poglądy, jest zbyt blisko albo natarczywie samopoczucia od stanu mówiącego ani prowadzącego, który jest jak z lodu",
Teoretycy komunikacji niewerbalnej kładą nacisk na znaczenie mimiki i gestów w prawidłowym przebiegu
prowokuje jego otwieranie się, używa nie obciąża go swoim samopoczuciem. „kamienny"albo zagadujący.
dialogu: gesty wspierające treść wypowiedzi, sprzyjające płynności wymiany oraz wyrażające pozytywny sto­ go do zaspokojenia swoich potrzeb.
sunek do odbiorcy uczestniczą w tworzeniu kontaktu i porozumienia (por.: Załazińska, 2006).
Pojęcie i cechy kontaktu

84 Rozdział 1. Interakcyjny charakter rozmowy diagnostycznej. Relacja i kontakt diagnostyczny

diagnosty. Wahanie klienta przed kolejnymi etapami dochodzenia do wiedzy


Elastyczne kierowanie przebiegiem i tematyką rozmowy z odpowiednią dozą sobie, unikanie podejmowania w tym celu wysiłku, a tym bardziej wysiłku
wrażliwości i empatii zwykle okazuje się dla kontaktu korzystne. Kompetencje wiązanego ze zmianą dawnych zachowań czy nawyków nazywa niechęcią. Ter-
diagnosty wyrażają się bowiem nie tylko umiejętnością nawiązania kontaktu, min opór pozostawia natomiast dla wycofania się klienta, spowodowanego po-
lecz także, a może przede wszystkim, radzeniem sobie z pojawiającymi się trud­ czuciem przymusu, naciskiem zewnętrznym instytucji, innych osób lub diagno­
nościami i z oporem ze strony badanego.
sty (Egan, 2002, s. 213).
Proponuję jednak pozostawienie na boku dyskusji terminologicznej i po­
1.2.3. Trudności w kontakcie
zostanie przy pojęciu oporu, obejmując nim zarówno przejawy jawnej, nega­
tywnej postawy wobec badania, jak i niewyrażone bezpośrednio, bardziej lub
Diagnosta musi liczyć się z faktem, że klient nie zawsze może i nie zawsze
chce udzielić mu potrzebnych informacji. Tego rodzaju niechęć czy trudność mniej świadome trudności klienta w kontakcie, bez względu na to, czym zostały
traktuje się z reguły jako przejaw oporu. Pojęciem tym obejmuje się: „Każde one spowodowane. Badania nad oporem w ogromnej większości dotyczą oporu
zachowanie klienta i pomagającego, które zakłóca proces i zmniejsza prawdo­ w terapii. Część zebranych obserwacji i wniosków dotyczących jego przejawów
podobieństwo jego pozytywnego zakończenia" (Cormier, Nurius, 2003, s. 76). i źródeł daje się jednak odnieść do sytuacji diagnostycznej.
Znaczenie pojęcia oporu wywodzącego się z psychoanalizy uległo znacznemu
• Przejawy oporu
poszerzeniu i komplikacji wraz z jego wykorzystaniem na gruncie różnych szkół
Jak rozpoznajemy opór? Negatywna postawa wobec badania i opór przejawiać
terapeutycznych. W tradycji psychodynamicznej oznacza obronę przed świado­
się mogą na bardzo wiele sposobów. Może to być - jak wyżej wspomniano - otwar­
mością budzących lęk uczuć, myśli, fantazji, motywów, tj. nieświadome unika­
ta, jawna odmowa lub inne, mniej bezpośrednie lub całkiem zamaskowane, mniej
nie ujawniania treści zagrażających Ego oraz wszystko, co ten proces utrudnia.
lub bardziej świadome formy obrony i unikania. Przejawy oporu mogą wystąpić na
Jest to jednak także opór wobec ujawnienia uczuć przed analitykiem, przed
zmianą status quo i opór spowodowany brakiem empatii ze strony terapeuty. początku spotkania, w toku całej rozmowy lub wybiórczo przy poruszaniu okre­
I wreszcie, co trzeba mocno podkreślić, jest on adaptacyjną formą obrony włas­ ślonych zagadnień. Mogą one, jak wspomniałam, przyjąć różną postać: otwartego
nych granic i autonomii (Messer, 2002). Inne kierunki akcentują behawioralną sprzeciwu w postaci odmowy udziału w badaniu, odmowy odpowiedzi na pytanie,
naturę oporu: opuszczanie sesji, ignorowanie zaleceń i zadań, łamanie kontraktu zmiany tematu, teoretyzowania/intelektualizacji, tłumienia, zaprzeczania, prób
uważa się za jego przejawy (Newman, 2002). Z praktycznego punktu widzenia przerzucenia zainteresowania na diagnostę, zmiany ekspresji emocji i werbalizacji,
cenne jest spojrzenie na opór jak na przejaw konfliktu wewnętrznego lub inter­ pojawienia się wskaźników napięcia, ironii, autoironii, zaburzenia płynności wy­
personalnego oraz jak na proces, który dostarcza psychologowi wiele informacji powiedzi, milczenia, formalizacji kontaktu. Przyjrzyjmy się kilku z nich.
na temat klienta i jego problemów (Newman, 2002; Engle, Holiman, 2002).
• Jawna, bezpośrednia odmowa
Widać tu, jak obszar zjawisk włączany do pojęcia oporu zmienia się wraz
Ludzie zasadniczo sami zgłaszają się na badanie lub godzą się na nie, przycho­
z głównymi tezami poszczególnych szkół. Integrując te poglądy, Arkowitz propo­
dząc do psychologa. Jeśli jednak zdarzy się, że klient odmawia udziału w badaniu,
nuje, by pojmować zjawisko oporu jako ambiwalencję lub konflikt, „którego wskaź­
nie ma możliwości, by go do tego zmusić. Można jedynie poszukiwać sposobów
niki są informacjami na temat znaczenia ważnych aspektów funkcjonowania klien­
kłonienia go do rozpoznania powodów niechęci i warunków umożliwiających
ta i jego relacji z innymi" (Arkowitz, 2002, s. 220). Zatem nie tylko jako przeszkodę,
zmianę decyzji (Marcus, 1993; Moyers, Rollnick, 2002). Odmowa może dotyczyć
lecz również jako drogę dotarcia do ważnych tematów i danych o kliencie.
Warto też zauważyć, że może on mieć sytuacyjne lub osobowościowe źródła. nawiązania kontaktu, badania, poruszania określonego zagadnienia lub odpo­
Bywa bowiem pojmowany zarówno jako sytuacyjnie wzbudzony stan, jak rów­ wiedzi na konkretne pytanie.
nież jako intrapsychiczna właściwość osoby (Beutler, Moleiro, Talebi, 2002). • Pośrednie przejawy oporu
Egan (2002) proponuje rozróżnienie rodzaju trudności w budowaniu kon­ Mimo formalnie wyrażonej zgody na badanie klient może w różny spo­
taktu, przyjmując za kryterium to, czy ich źródłem są emocje klienta, czy czyn­ sób bronić się przed nawiązaniem relacji lub udzielaniem pewnych informacji.
niki zewnętrzne, takie jak okoliczności skierowania na badanie lub zachowanie
Pojęcie i cechy kontaktu diagnostycznego

86 Rozdział 1. Interakcyjny charakter rozmowy diagnostycznej. Relacja i kontakt diagnostyczny

• Zapominanie lub ciągłe zmiany uzgodnionych terminów spotkań. Spóźnie-


Postawa taka jest wyraźnym przejawem konfliktu. Może to być konflikt między ni. Niewykonywanie poleceń. Opuszczanie spotkań {„No- Show" phenomenori)
pragnieniem i lękiem lub między niechęcią i powinnością (Arkowitz, 2002). To­ (Arkowitz, 2002; Tidwel, 2004).
warzyszące mu przejawy spłycenia kontaktu, wycofania lub wzrostu napięcia nie
• Przejawem oporu, moim zdaniem najtrudniejszym dla diagnosty, jest kon­
muszą być wyrazem wrogości czy niechęci do badania. Mogą one po prostu ujaw­
niać nieufność, lęk lub trudność wyrażenia emocjonalnie obciążających treści. takt formalnie poprawny i zarazem powierzchowny.
Różnorodność tych reakcji wyklucza ich wyczerpujący opis. Podam więc waż­ Kontakt formalny
niejsze, mniej i bardziej widoczne wskaźniki oporu, które wymienia się w wielu Klient może nawet wiele i pozornie chętnie mówić, jednak pozostaje przy
opracowaniach tematu (Cormier, Nurius, 2003; Geller, Król, 1991; Egan, 2002; tematach bezpiecznych, banalnych. Zapytany, w zasadzie nie uchyla się od od­
Arkowitz, 2002; Newman, 2002; Beutler, Moleiro, Talebi, 2000 i inni). powiedzi, lecz odpowiada ogólnikowo lub „teoretyzuje". Geller i Król charak­
teryzują ten typ kontaktu, nazywając go „pozornym" i podpowiadają, iż poza
• Otwarty atak lub krytyka. Złość lub agresywne uwagi wyrażone mniej lub wymienionymi wyżej, można go rozpoznać za pomocą specyficznych dla tego
bardziej bezpośrednio. Krytykowanie sytuacji, organizacji badań, diagnosty lub typu kontaktu, bardziej subtelnych wskaźników behawioralnych i introspekcyj-
psychologii w ogóle. Opowiadanie o znajomych, którzy nie uzyskali pomocy.
nych.
• Postawa dystansu z elementami ironii, autoironii i sceptycyzmu. (I co, je­
stem dziwakiem, prawda? Po co to wszystko i tak mnie wyleją), z towarzyszą­ • Informacje, które badany podaje o sobie są banalne i stereotypowe. Mówią
cymi tym wypowiedziom reakcjami rozdrażnienia, zniecierpliwienia. Żarty o samo, co można by powiedzieć o każdej osobie jego płci, wieku czy roli zawo­
z siebie lub z całej sytuacji badania. ­owej.
• Reakcje wyraźnego tłumienia emocji, zaprzeczania im lub wszystkiemu, co • Wypowiedzi bywają albo krótkie, lakoniczne, stymulowane pytaniami, albo
mogłoby ujawnić jakieś osobiste uczucia czy postawy lub wywołać negatywne wartkie, płynne, bez względu na temat pozbawione zabarwienia i zróżnicowania
wrażenie (Me, w ogóle mnie to nie obeszło, Nieważne). emocjonalnego.
u Niespójność między wypowiadanymi treściami a ekspresją niewerbalną. • Wyczuwa się, że głównym celem rozmówcy jest określona strategia auto­
Reakcje niewerbalne zdają się przeczyć treściom wypowiedzi (np. zaciskanie pię­ prezentacji, mająca na celu wywołanie określonego wrażenia na słuchającym.
ści i odsuwanie się przy deklarowaniu otwartości i zaufania, mówienie o trud­ • Introspekcyjnie diagnosta może doświadczać braku zainteresowania roz­
nych wydarzeniach z uśmiechem, obietnice i decyzje wypowiadane tonem nie­ mową, znużenia lub poczucia, że to, co słyszy nie ma specjalnego znaczenia.
pewnym, cichym). • Sama relacja też jest pozbawiona charakterystycznego dla ważnych relacji
• Nagłe „luki w pamięci" i niemożność przywołania wspomnienia. „poziomu energii".
• Milczenie (może, lecz nie musi, być wskaźnikiem oporu). Autorki wymieniają jeszcze dwa wskaźniki, które jednak słusznie zaleca­
• Odpowiedzi zbyt ogólne, abstrakcyjne (np. Ludzie zwykle... W małżeństwie ją traktować z dużą ostrożnością, jako że mogą one wynikać z wielu przyczyn.
różnie się dzieje). Wypowiedzi osobiste - zastępowane dywagacjami teoretycz­ W zestawieniu wszakże z poprzednimi stanowią już pewną przesłankę, świad­
nymi. czącą o naturze kontaktu. Jest to poczucie diagnosty, że może przewidzieć, co za
• Próby zmiany tematu, dygresje. chwilę usłyszy, tak dalece mieści się to we wcześniejszym schemacie wypowiedzi
• Urwanie wątku wypowiedzi lub zaburzenie jej toku to widoczne przejawy oraz ma kłopot z wyłonieniem na podstawie zebranych informacji, tego, co istot­
pojawiających się trudności. ne i specyficzne dla badanego, a zarazem zgodne z „wewnętrznym intuicyjnym
• Gwałtowna zmiana tonu głosu, stylu mówienia, który staje się bardziej kon­ prawdopodobieństwem psychologicznym" (Geller, Król, 1991, s. 21).
trolowany, oficjalny. Przyczyny i źródła trudności w kontakcie
• Próba przerzucenia zainteresowania na diagnostę (A co Pan o tym myśli, Przyczyny trudności w kontakcie lokuje się na zewnątrz: w warunkach po­
To musi być męczące). przedzających i samym kontekście badania, w czynnikach wewnętrznych, intra­
psychicznych oraz interpersonalnych, związanych z relacją między diagnostą
88 Rozdział 1. Interakcyjny charakter rozmowy diagnostycznej. Relacja i kontakt diagnostyczny Pojęcie i cechy kontaktu diagnostycznego 89

a badanym. Wskazując na to ostatnie, potencjalne źródło oporu Geller i Król * lęku przed odsłanianiem się przed innymi,
(1991) zwracają uwagę, że w tym obszarze może pojawić się tendencja do prze­ • lęku przed poznaniem własnych nieakceptowanych cech,
noszenia w sytuację diagnostyczną wzorów funkcjonowania w innych relacjach • lęku przed poznaniem informacji burzących ustalony obraz siebie i jego
społecznych. Wzory te są silnie powiązane z charakterem relacji i pełnionej
spójność, przed zmianą status quo,
w nich roli. Za sprawą zachowania diagnosty i badanego może to być rola ko­
• sprzeciwu wobec nacisku i naruszenia swobody,
leżeńska lub rodzicielska. Każda z tych ról pociąga za sobą określony sposób • konfliktu potrzeb i wartości.
komunikowania się, rodzaj oczekiwań i przekazywanych informacji.
Trudności w nawiązaniu kontaktu mogą mieć (lub jak sądzi Eright, zwykle
Osoba będąc w kumplowskiej relacji ze swym diagnostą prawdopodobnie mają) swoje źródło również po stronie diagnosty. Omawiając w pierwszej części
chętnie da wyraz kłopotom z zakresu „konfliktu pokoleń", jednak wymagania roli kwestię kompetencji diagnosty, wskazano na dwie grupy czynników związanych
mogą ją aktualnie powstrzymać od wyznania, że brakuje jej miłości rodziców i że z jakością jego pracy: czynniki natury merytorycznej i osobowościowej. Do
cierpi z powodu zbyt małego zainteresowania swoją osobą. Z kolei wejście przez
pierwszej grupy zaliczono brak wiedzy i umiejętności (Enright, 1993; Geller,
diagnostę w rolę „dobrego rodzica" może uruchomić w osobie badanej tendencję
Król, 1991; Arkowitz, 2002), do drugiej - osobiste potrzeby, postawy oraz brak
do omijania tych samych tematów, których nie ośmiela się poruszać z własnymi
gotowości do samoweryfikacji. Prowadzą one do popełniania szeregu błędów,
rodzicami - np. nie będzie skłonna do opisu trudności we współżyciu seksual­
skutkujących wzrostem oporu klienta, wśród których najczęściej wymienia się
nym" (Geller, Król, s. 21).
ocenianie, pouczanie, wywieranie nacisku.
Analizując dalej źródła niechęci do nawiązania kontaktu u klienta, warto
rozważyć przyczyny tego zjawiska u obu partnerów relacji diagnostycznej (Wol- Ocenianie
berg, 1967; Enright, 1985, 1993; Egan, 2002; Geller, Król, 1991; Jedliński, 1993; Warto przypomnieć, że jednym ze źródeł oporu u klienta jest lęk przed oceną.
Messer, 2002; Arkowitz, 2002; Cormier, Nurius, 2003). Osoba wrażliwa na ocenę zauważy wszelkie jej formy, a lęk może się nasilać. Oce­
Klient zgłaszający się na badanie z poczuciem zewnętrznego przymusu, któ­ nianie to zarówno osądzanie, jak i usprawiedliwianie czy chwalenie, bez względu
remu brak przekonania wobec sensu i przydatności badania, nie będzie skłonny na to, czy dotyczy ono badanego, czy osób, o których on mówi. Solidaryzowa­
do współpracy. Taka postawa może się pojawić u osoby skierowanej na badanie nie się z uczuciami nie oznacza osądzania, czy popierania czyichkolwiek działań
z inicjatywy innych osób, wbrew własnej woli. Poczucie narzuconej samemu czy poglądów. Postawę diagnosty w tej sferze powinna cechować bezstronność.
sobie powinności, może być również doświadczane jako swoiste ograniczenie Zdanie: Rozumiem, że odczuwasz wdzięczność (okazanie zrozumienia dla uczuć)
wolności. Opór może wynikać z niepewności co do konsekwencji badania i jego różni się od zdania: To wspaniała osoba (ocena). W czasie rozmowy diagno­
wyniku. W takim przypadku badany będzie próbował wywierać określone wra­ stycznej wszelkie wzmocnienia, również pozytywne, mogą ukierunkowywać
żenie, najkorzystniejsze z punktu widzenia wyobrażonych celów. i selekcjonować informacje podawane przez klienta.
Źródłem kontaktu pozornego u badanego bywa również ochrona self.
Może to być niechęć do ujawnienia pewnych aspektów siebie lub fragmentów Udzielanie rad i pouczanie
własnej historii, odczuwanych jako bardzo osobiste lub jako tajemnica. Trudno­ W kontakcie z psychologiem, nawet jeśli jego celem jest głównie diagnoza,
ści w kontakcie mogą wynikać ponadto z nieuświadomionego lęku i oporu przed gdzie często poszukują rady. Unikanie udzielania rad jest jedną z zasad postę-
poruszeniem spraw pozornie zamkniętych, związanych z silnymi emocjami, ro­ powania z klientem. W praktyce to zalecenie jest często łamane pod wpływem
dzących napięcie. Mogą też wynikać z lęku przed ujawnieniem treści sprzecznych nacisku klienta, który tego właśnie oczekuje od psychologa.
z utrwalonym obrazem siebie i świata, przed zburzeniem integralności systemu Istnieje wiele powodów przestrzegania tej zasady w relacji pomagania, a tym
self (Mahoney za: Arkowitz, 2002). Ich źródłem może być uczucie wstydu przed bardziej w sytuacji diagnostycznej, w której trudno by się doszukać wyjątków od
mówieniem o sprawach, które są intymne (np. życie seksualne) lub o zachowa­ niej, zawsze przecież istniejących. Radzenie nie sprzyja pogłębieniu kontaktu,
niach sprzecznych z przyjętymi w danym środowisku normami lub ukazujących może wręcz wzmagać poczucie bezradności i bezsilności klienta lub uruchamiać
badanego w niekorzystnym świetle. Świadome i nieświadome przyczyny oporu gry typu: „Tak..., ale...", które prędzej czy później rodzą frustrację, złość i rozczaro­
u badanego mogą wynikać z: wanie (Berne, 1987). Jeśli klient nalega, uciekamy się ewentualnie do podzielenia
Pojęcie i cechy kontaktu diagnostycznego 91
90 Rozdział 1. Interakcyjny charakter rozmowy diagnostycznej. Relacja i kontakt diagnostyczny

się tym, co sami zrobilibyśmy w podobnej sytuacji. W rozmowie diagnostycznej 1.2.4. Sposoby radzenia sobie z oporem klienta
prośbę o rady można wykorzystać jako okazję do poznania wyobrażeń i możli­
wości klienta, odwracając pytanie lub analizując stosowane wcześniej, lub nie­ Brak zaufania, lęk przed dezorganizacją istniejącego „wewnętrznego porząd­
wykorzystane dotąd opcje rozwiązań problemu, zaproponowane przez samego ku", przed zmianą, wstyd przed ujawnieniem nieakceptowanych stron obrazu
klienta. własnej osoby to naturalne reakcje obrony intymności i granic. Zrozumienie tego
faktu może bardzo ułatwić diagnoście poradzenie sobie z oporem klienta.
Wywieranie nacisku Jawny opór klienta może wywoływać u początkującego diagnosty rozmaite
Źródłem oporu tkwiącym po stronie diagnosty może być mniej lub bardziej reakcje: niecierpliwość, irytację, próby zjednania sobie klienta, pasywne czeka­
świadome wywieranie nacisku na badanego. Przekonywanie, naleganie, uporczy­ nie, aż „samo minie", obwinianie siebie za nieskuteczność. Jak łatwo się domy­
we zachęcanie to wyraźne formy presji, które mogą wywołać opór (efekt reaktan­ ślić, reakcje te nie prowadzą do konstruktywnej zmiany postawy klienta. Pomocą
cji). w radzeniu sobie z oporem jest wypracowanie przez diagnostę odpowiedniego
Mniej jawnym źródłem nacisku mogą być także nieuświadomione nadmier­ podejścia do tego problemu.
ne oczekiwania wobec klienta lub samego siebie, poczucie zmęczenia pracą (wy­ Będzie to polegało na:
palenie zawodowe), brak jasnych granic i przejęcie całej odpowiedzialności za • uznaniu faktu oporu za zjawisko normalne i zrozumiałe i pokazaniu tego
relację i przebieg procesu. klientowi,
• uznaniu prawa klienta do zachowania dla siebie niektórych spraw i do opo­
Niepewność i trudności osobiste
Omawiając zagadnienie relacji diagnostycznej i ewentualnych źródeł stron­ ru przed ich ujawnianiem,
niczości w prowadzeniu rozmowy i interpretacji danych, podkreślałam zna­ • założeniu, że opór nie jest skierowany personalnie przeciwko diagnoście
czenie osobistych trudności diagnosty, wynikających z niepewności własnych i nie musi być przejawem niechęci do jego osoby,
• koncentracji uwagi na poszukiwaniu źródeł oporu i przyjęciu perspektywy
kompetencji lub z braku doświadczenia, ze zrozumiałego na początku praktyki klienta,
nadmiernego trzymania się wiedzy teoretycznej, lęku przed popełnieniem błędu, • spojrzeniu na niechęć jak na unikanie,
przed oceną kolegów lub klienta, słowem zbytniej koncentracji na sobie samym. • przywołaniu w pamięci własnych reakcji oporu i sposobów radzenia sobie
Są one także potencjalnym źródłem oporu u klienta. z nimi,
Osobiste trudności, jak lęk przed bliskością lub zahamowania w poruszaniu • na gotowości do przeanalizowania swoich dotychczasowych zachowań wo­
określonych tematów (np. z obszaru seksualności), mogą rodzić napięcie, które bec klienta i zastosowanych interwencji pod kątem wywierania przymusu czy
przejawiać się będzie na ogół nieświadomie w postaci werbalnych i niewerbal­
mniej lub bardziej jawnego nacisku (Egan, 2002).
nych wskaźników spadku lub wzrostu zainteresowania, a zarazem i sygnałów
Przyjęcie opisanej postawy jest pierwszym krokiem w radzeniu sobie z opo­
kierujących wypowiedziami badanego.
rem w kontakcie z klientem. Krok następny to próba rozpoznania źródeł opo­
Zdaniem Enrighta (1985, 1993) źródłem oporu jest z reguły terapeuta (diag­ ru. Po sprawdzeniu, czy nie wynikają one z własnych trudności lub zachowa­
nosta), któremu umknęła jakaś ważna informacja o badanym. nia, należy rozważyć możliwe przyczyny oporu u klienta. Warto sprawdzić, jak
Przed przystąpieniem do pracy powinien on sprawdzić czy: rozumie on cel badań. Skłonić do wyrażenia obaw i wątpliwości. Jeśli wynika­
• zgłoszony problem stanowi dla klienta rzeczywiście źródło trudności lub ją one z uprzedzeń wobec psychologów lub z lęku przed ujawnieniem tego, co
cierpienia,
powie podczas badania, jasna, rzeczowa informacja na temat niepokojących
• chce on tę sytuację zmienić, go spraw, istoty badania czy tajemnicy zawodowej może okazać się skutecz­
• wierzy, że jest to możliwe, na. Można pokazać, że zarówno klient, jak i diagnosta mają do zrealizowania
• czuje się w sytuacji badania bezpiecznie, pewne zadanie i zaproponować rozważenie różnych opcji rozwiązania. Jeśli
• istnieją jakieś powody, które sprawiają, że samo badanie lub rozwiązanie klient został skierowany na badanie, a nie przyszedł z własnej woli, można za­
problemu wchodzi w konflikt z innymi celami i wartościami klienta. chęcić go do sprawdzenia, czy zgoda nie leży choć częściowo w jego interesie.
Zaproponować dotarcie do tych aspektów motywacji klienta, które sprawiły, że wyiątkową" osobą. Najlepiej funkcjonuje, gdy pojawiają się wyzwania i ktoś mu
przyszedł do psychologa, uświadamiając mu, że nie został sprowadzony przemo­ mówi, że czegoś nie da się zrobić. Twierdzi, że „ma naturę przekorną i buntowni­
cą (Marcus, 1993). Pewne sugestie co do pracy z oporem klientów, którzy „czują ­a" Po rozpoznaniu perspektywy klienta diagnosta może użyć jej na kilka sposo-
się zmuszeni" do badań, wynikają z teorii reaktancji. Jej podstawowe założenia bów Może unikać wszelkich słów sprzecznych z przekonaniami klienta w ro-
prowadzą do wniosku, że im mniej nacisku i więcej swobody da się klientowi, dzaju: "to proste", „masz prostą decyzję do podjęcia", „wielu ludzi", „ty podobnie
tym większa szansa na zmianę jego postawy. Zwiększenie poczucia kontroli jak inni", „to łatwo rozwiązać". Poprawniej będzie przyjąć język odpowiadający
u klienta można uzyskać przez wskazanie na jego aktywność i inicjatywę. Na pozycji badanego, mówiąc: Ponieważ odczuwasz to jako skomplikowany i niety­
przykład zwrócenie uwagi na jego udział w decyzji o zgłoszeniu się na bada­ powy problem... itd.
nia. Pomocne są wszelkie formy zwiększania poczucia kontroli. Klient pozba­ Praca z klientem, który zgłasza się pod presją, wymaga elastyczności,
wiony wpływu na proces i wyniki diagnozy ma tendencję do reagowania bier­ kreatywności, a czasem wsparcia. Powinna odwoływać się do refleksji, a nie do
nością lub sprzeciwem. Opór może nasilać spostrzeganie psychologa wyłącznie konfrontacji (Moyers, Rollnick, 2002). Oto kilka przykładów konkretnych strate­
jako przedstawiciela określonej instytucji. Otwarta dyskusja na temat nacisku,
gii (za: Cormier, Nurius, 2003).
jakiego doświadcza pozwala spojrzeć na diagnostę z bardziej partnerskiej po­
zycji. Częściowe odbudowanie poczucia kontroli można uzyskać, pokazując • Punkt wyjścia
klientowi, że ma on prawo do odmowy i zaakceptowania jej konsekwencji. Jeśli Dobrze jest zacząć od punktu, w którym znajduje się klient. Wykazać zain­
uzna, że są one zbyt poważne i że nie byłoby to dobre rozwiązanie, to pozostaje teresowanie tym, co on sam chciałby powiedzieć. Pamiętając, że głównym jego
z informacją, że odmowa jest jedną z opcji i ma świadomość dokonanego wyboru motywem jest obrona, dostosować do jego potrzeb i stylu swoje metody i styl
(Anderson, Stewart, za: Cormier, Nurius, 2003.). Ważne, by wycofaniu kontroli pracy (np. jeśli styl klienta jest wymuszony, można pozostać bardziej formalnym
przez diagnostę towarzyszyły komunikaty niewerbalne w postaci tonu głosu, po­ niż w przypadku osób o stylu bardziej swobodnym).
zycji, gestykulacji oraz stylu wypowiedzi i języka, podkreślające partnerski cha­
rakter relacji. Pomocnym zabiegiem może być też operowanie czasem i tempem • Pobudzenie motywacji
pracy; stworzenie badanemu „przestrzeni" poprzez wolniejsze tempo mówienia, Inna strategia to zrobienie czegoś, co klient mógłby spostrzec jako pomocne.
przerwy, odraczanie niektórych pytań i tematów (Lazarus i Fay, 1982). Mogą to być drobne interwencje, które pobudzają motywację, takie na przykład,
Kolejnym ważnym obszarem pracy z oporem jest rozpoznanie i przyjęcie jak podsumowanie lub odzwierciedlenie niechęci i trudności klienta.
perspektywy klienta. Perspektywa klienta to przekonania, wartości i priorytety,
które decydują o tym, co zamierza on robić lub czego unikać (Fisch, za: Cormier, • Renegocjowanie kontraktu
Nurius, 2003). Przejawia się w sposobie mówienia i doborze określonych słów. W przypadku gdy inne działania zawodzą i istnieją przesłanki dla takiej de-
Słuchając uważnie, diagnosta może te słowa i zdania wyłowić z toku wypowie­ cyzji, warto rozważyć renegocjowanie kontraktu. Można zapytać, czy poza zgło-
dzi. Ważne punkty są z reguły mocno przez klienta podkreślane i powtarzane szonym powodem badania jest jeszcze coś, co stanowi dla klienta problem. Cho-
wielokrotnie w czasie sesji. Jeśli diagnosta ich nie dostrzeże w spontanicznej wy­ dzi o zaproponowanie celu, którym klient byłby zainteresowany. Trzeba wówczas
powiedzi, może je stymulować odpowiednimi pytaniami w rodzaju: Jak tłuma­ wziąć pod uwagę pierwotny kontrakt i instytucję/osobę kierującą. Można rozwa-
czysz sobie swój problem, Czy gdyby ktoś go opisał w ten sposób..., Zgodziłbyś się żyć przedyskutowanie z klientem raportu, który ma być tam przekazany.
czy nie?, Czy masz jakiś pomysł na to, skąd on się wziął?, Kto mógł w nim odegrać
jakaś rolę?, Czego twoim zdaniem potrzebowałbyś, by go rozwiązać?, Jak móg­ • Prowokacja
łbyś siebie opisać? itd. Istnieje też propozycja dość ryzykownej, ale czasem skutecznej strategii spro­
Autorzy podają przykład mężczyzny, który zgłosił się po pomoc w wybo­ wokowania klienta do szukania argumentów na rzecz tezy, że być może lecze­
rze kariery zawodowej. W swojej wypowiedzi kilkakrotnie podkreślał, że jego nie/badanie jest niewskazane. Możliwość wycofania się może zmniejszyć opór
sprawa jest „szczególnie złożona" i „trudna", że nie wie, czy da się ją rozwią­ i pomóc w rozpoznaniu motywów przemawiających za podjęciem współpracy
zać. Mówił, że był zawsze bardzo dobrym studentem, ale jest „skomplikowaną, z diagnostą.
Pojęcie i cechy kontaktu diagnostycznego 95
94 Rozdział 1. Interakcyjny charakter rozmowy diagnostycznej. Relacja i kontakt diagnostyczny

Wymienione sposoby zmniejszania oporu i wzbudzania motywacji dotyczą Skupienie się na emocjach klienta można wyrazić na przykład pytaniem
różnie motywowanej niechęci klienta do badania. Ich wspólnym mianownikiem Co Pani czuje, kiedy o to pytam? Pozostaje wreszcie odwołanie się do własnych
jest próba przezwyciężenia oporu przez dotarcie do jego źródeł lub uświadomie­ emocji diagnosty: Poczułam dużo złości w Pani głosie (Okun, 2000, s. 31).
nie klientowi doświadczanego konfliktu typu „dążenie i unikanie".
Jak wiadomo, opór nie musi być otwarcie manifestowany. Przy jawnie wy­ Milczenie i jego znaczenie.
rażonej zgodzie na badanie, mogą wystąpić w czasie całej rozmowy lub przy Na początek chcę podkreślić, że milczenie może, ale nie musi być przejawem
niektórych tematach omówione wyżej jego pośrednie przejawy. W takich mo­ poru. Umiejętne odczytanie sensu milczenia jest niezwykle ważne w procesie
mentach właściwa reakcja diagnosty może pomóc klientowi w pokonaniu oporu. utrzymywania kontaktu diagnostycznego. Powodów milczenia może być kilka.
Doświadczenie, empatia i intuicja podpowiadają wiele możliwych interwencji. • Klient może potrzebować chwili ciszy dla zastanowienia się nad sformuło-
Przykładami sposobów radzenia sobie z niejawnym oporem będą propozycje waniem myśli.
Geller i Król (1991), dotyczące oporu manifestującego się unikaniem osobistych • Może chcieć przez moment pozostać z emocjami wyzwolonymi jakimś te-
odpowiedzi, ich nadmierną ogólnością i powierzchownością, wystąpieniem na­ matem.
pięcia, krytyki lub milczeniem. • Milczenie może też być przejawem zablokowania, zerwania wątku na sku-
Jeśli klient broni się przed odpowiedzią na pytania o jego odczucia czy reak­ tek rozproszenia uwagi lub lęku.
cje, za pomocą ogólnikowych, teoretycznych dywagacji można prosić o skonkre­ W przypadku dwu pierwszych z wymienionych przyczyn milczenia zrozu-
tyzowanie wypowiedzi, pytając: A jak to wygląda w Pana przypadku? lub Czy mienie diagnosty wyrazi się spokojnym przyzwoleniem. Takim przyzwoleniem
to, co Pan powiedział na temat mężczyzn oznacza, że tak myśli Pan o sobie7. la klienta jest zresztą w ogóle milczenie diagnosty, pod warunkiem, że rozu-
Można też odwołać się do konkretnych zachowań i sytuacji z życia badanego, mie on jego znaczenie. Psycholog, który pozwala sobie na chwilę zastanowienia
które pozwolą na poznanie jego własnych reakcji. Sięgnąć do pytań naprowa­ ad tym, co usłyszał lub o co chce zapytać, komunikuje klientowi, że cisza może
dzających lub projekcyjnych (por. dalej), ułatwiających mówienie o trudnych być pomocna w kontakcie. Mimo że rzecz wydaje się oczywista, sprawia ona
sprawach. wielu początkującym diagnostom trudności, powodując gorączkowe zagłuszanie
Warto też pamiętać, że diagnosta może modelować pewne zachowania. Uży­ każdej przerwy w rozmowie (Chevalier-Beaumel, 2002; Jarosz, 1990; Sharpley
wając języka osobistego, zdań formułowanych w pierwszej osobie (np. Chciał­ i in., 2005).
bym wiedzieć czy..., Mam wrażenie, że..) i zwrotów wskazujących na osobiste Sposób postępowania zależy więc przede wszystkim od rozpoznania sensu
zainteresowanie i zaangażowanie (Interesuje mnie czy..., W moim odczuciu..) milczenia. Będą tu bardzo pomocne kontekst wystąpienia przerwy w wypowiedzi
w sprawy klienta, ułatwia temu ostatniemu przyjęcie podobnej pozycji i bardziej i wskaźniki niewerbalne napięcia. Jeśli badany milknie w momencie podjęcia te­
osobiste zaangażowanie (Okun, 2000)7. matu, który może być trudny ze względu na związane z nim emocje, poczucie
Może się zdarzyć, że jakieś pytanie lub wypowiedź diagnosty wywoła reakcję winy, wstydu lub lęku przed oceną, towarzyszą temu zwykle inne wskaźniki na­
niechęci lub nawet ataku. Warto pamiętać wówczas o zaleceniu Egana, by (jeśli pięcia oraz zerwania kontaktu: utrata kontaktu wzrokowego, zmiana pozycji cia­
nie został popełniony błąd) nie traktować tego osobiście. Pytania, które należy ła (zamknięcie, zwiększenie dystansu), zaciskanie lub pocieranie dłoni, zwilżanie
sobie wtedy zadać powinny dotyczyć aktualnie toczącego się procesu: treści, któ­ ust, łzy, napięcie mięśni twarzy i inne.
ra wywołała wzburzenie badanego, rodzaju przeżywanych przez niego emocji Reakcją diagnosty, która może pomóc w podtrzymaniu kontaktu byłaby na
lub własnych uczuć. Idąc za sugestią Geller i Król, można skierować uwagę na
przykład chwila milczenia - pomocne milczenie diagnosty oznaczające szacu­
poruszony temat, mówiąc: Ten temat najwyraźniej Pana drażni, czy tak? Co
nek dla pojawiających się emocji i danie czasu na ich doświadczenie, a także
w tym pytaniu, temacie wywołuje rozdrażnienie7
sygnalizujące oczekiwanie na kontynuację wypowiedzi, bez wywierania nacisku
pytaniami czy komentarzem. Nie powinno jednak trwać zbyt długo, by nie spo­
I pisze o tym Ustjan (2005, s. 147), wskazując na różnice między takimi sformułowaniami, jak: Powiedział wodować narastania napięcia i całkowitego zablokowania kontaktu.
Pan... i Chciałabym Pana dobrze zrozumieć..., pierwsze nazywając interwencjami bezosobowymi, drugie
- interwencjami Ja.
Pozwala to badanemu zebrać myśli i daje mu wspierające poczucie bycia uważnie
słuchanym i rozumianym.
Dokonując wyboru interwencji w sytuacji pojawiającego się oporu, diagnosta
może kierować się informacją lub hipotezą co do jego źródeł lub bezpośrednio
r e a gować na jego przejawy (por. tabela 3.).

Podsumowanie
Rozmowa jest procesem interakcyjnym, co stanowi o jej sile, lecz także
o ograniczeniach. Sposób spostrzegania i doświadczania tej relacji przez obu part­
nerów zadecyduje o przebiegu rozmowy i o tym, czy możliwe będzie nawiązanie
właściwego kontaktu diagnostycznego. Kontakt to jeden z kluczowych warunków
ilości, wiarygodności i głębokości, słowem, wartości uzyskanych danych.
Do nawiązania dobrego kontaktu niezbędna jest umiejętność rozpoznawa­
nia jego behawioralnych i introspekcyjnych wskaźników, znajomość przyczyn
(tkwiących zarówno po stronie diagnosty, jak i klienta), które mogą go utrudniać,
oraz sposobów przezwyciężania pojawiających się trudności i interwencji umoż­
liwiających podtrzymanie go, które są związane z umiejętnością efektywnego
słuchania i werbalnego podtrzymywania kontaktu.
Radzenie sobie z oporem wymaga znajomości źródeł i wskaźników opo­
ru. Niektóre interwencje związane z przezwyciężaniem oporu są bowiem spe­
cyficznie z nimi powiązane. Na przykład poznanie obaw i uprzedzeń klienta
pozwala na przezwyciężenie oporu przez podanie dodatkowych informacji,
z kolei poznanie powodów milczenia pozwala wybrać właściwy sposób zarea­
gowania. Przejawy oporu mogą również sugerować rodzaj interwencji. Jest to
szczególnie ważne w przypadku niejawnego oporu i kontaktu pozornego. Opór
ujawniany za pomocą ogólnych dywagacji można próbować przezwyciężyć,
prosząc o konkretyzację wypowiedzi, pytając o towarzyszące uczucia, odzwier­
ciedlając je lub dzieląc się własnymi reakcjami.
Właściwe nawiązanie i podtrzymanie kontaktu jest warunkiem koniecznym
skuteczności pozostałych interwencji i pytań zorientowanych na zebranie diag­
nostycznie znaczących informacji.
Interakcja i kontakt diagnostyczny.

Blok kontrolny Rozdział 2


Słowa kluczowe:
Relacja diagnostyczna, interakcyjny charakter rozmowy (korzyści, zagro­
żenia), kontakt diagnostyczny, opór, radzenie sobie z oporem, efektywne Taktyka rozmowy. Podstawowe
słuchanie.
interwencje i formy zadawania pytań
Pytania:
1. Podaj po trzy przykłady empatycznych reakcji na podane wypowiedzi
klienta:
A. „Nie wydaje mi się, żebym był w stanie zmienić swoje zachowanie". Rozmowa diagnostyczna przebiega w kilku etapach, z których każdy musi
B. „Ostatnio jesteś jakiś bardziej chłodny i mam wrażenie, że nie jesteś spełniać warunki formalne i treściowe. Warunki formalne dotyczą tego, jak po­
ze mnie zadowolony". winno się rozmawiać, by zebrane dane miały możliwie największą wartość diag­
2. Jaką interwencję uznałbyś za właściwą, gdy klient twierdzi: „Ostatnio nic nostyczną przy zachowaniu podstawowych zasad etyki zawodowej. Realizuje się
mi się nie udaje, wszystko idzie nie tak, jakbym chciał". je z jednej strony poprzez zapewnienie optymalnego klimatu emocjonalnego
3. Na czym polega respektowanie granic w relacji z klientem? rozmowy, profesjonalnej relacji i zasad budowania kontaktu diagnostycznego
4. Wymień źródła oporu po stronie diagnosty i klienta. (por. rozdz. 1.). Z drugiej strony przez zastosowanie właściwej taktyki, skutecz­
5. Jakie pytania może zadać sobie diagnosta, gdy chce odróżnić kontakt rze­ nych interwencji i pytań.
czywisty od pozornego? Warunki treściowe dotyczą wyboru tego, o czym powinno się rozmawiać, co
6. Wymień zachowania diagnosty, które mogą sprzyjać powstaniu kontaktu powinno stanowić treść rozmowy. Chodzi tu o istotny z punktu widzenia diag­
pozornego. nozy dobór tematów i treści informacji. Jest on podyktowany celem rozmowy
7. Kiedy parafraza lub interpretacja utrudniają kontakt? i założeniami teorii, którą diagnosta stosuje, realizując go.
8. Wymień warunki i interwencje sprzyjające efektywnemu słuchaniu. Jak wygląda typowa taktyka i fazy rozmowy? Jakiego rodzaju interwencje
9. Wyjaśnij różnice i podaj przykłady klaryfikacji i parafrazy. pytania ułatwiają zebranie danych diagnostycznych? - to pytania, na które po-
staram się w tym rozdziale odpowiedzieć.

2.1. Przebieg rozmowy

Przed przystąpieniem do badania psycholog dysponuje czasem materiałami


a temat swojego klienta. Mogą to być wcześniejsze badania, skierowanie, wy­
­iady środowiskowe, akta sprawy, historia choroby, opinie, czy wreszcie ankiety
b kwestionariusze, które wysyła się niekiedy klientowi przed spotkaniem, by
zyskać wstępne dane. Zapoznanie się z dokumentacją i kontekstem badania,
gdy taka możliwość istnieje, odbywa się przed spotkaniem Choć jest to etap ko­
nieczny i ważny z punktu widzenia przebiegu rozmowy, może, lecz nie musi,
stanowić jej części.
Większość rozmów psychologicznych mimo ich znacznego zróżnicowania
ma zbliżony przebieg. Na ogół obejmuje on kilka etapów:
• Część wprowadzającą, obejmującą rozpoczęcie rozmowy, zawarcie kon­ pierwsze minuty to czas potrzebny na oswojenie klienta z sytuacją i sprawdzenie
traktu i wstępne sformułowanie problemu. ego gotowości do współpracy. Osiąga się to na ogół przez przyjazne przywita­
• Część zasadniczą związaną z omówieniem głównych obszarów tematycz­ nie zgodnie z ogólnie obowiązującymi w danej kulturze zasadami. Jeśli klient
nych, z wykorzystaniem technik prowadzenia rozmowy i różnych form zadawa­ nie przedstawia, diagnosta powinien zrobić to samo. Powinien zadbać, by klient
nia pytań. mógł wybrać optymalny dla siebie fizyczny dystans. Jest to możliwe, jeśli diag­
• Zakończenie - podsumowanie i ustalenie dalszego postępowania. nosta usiądzie pierwszy lub jeśli dobrze wiadomo, które miejsce należy do niego.
Następnie powinno nastąpić omówienie wspomnianych wyżej warunków i orga­
A. Część wprowadzająca nizacyjnej strony badań w postaci kontraktu diagnostycznego.

1. Rozpoczęcie rozmowy 2. Kontrakt diagnostyczny


Badanie psychologiczne nie jest sytuacją typową i znaną. Może wywoływać Zalecaną praktyką w badaniach psychologicznych jest zawieranie między
u klienta szereg emocji i obaw. Na przebieg rozmowy diagnostycznej, przynaj­ diagnostą a diagnozowanym swoistej umowy i w razie potrzeby negocjowanie
mniej w jej początkowej fazie, mogą mieć wpływ czynniki poprzedzające spotka­ warunków. Jest to jedna z zasad etycznych zawodu psychologa. Przyjrzyjmy się
nie (Paluchowski, Hornowska, 2000). Wcześniejsze doświadczenia klienta, jego bliżej procedurze zawierania tej umowy8.
oczekiwania, wyobrażenia mogą wpływać na poziom lęku przed badaniem i go­ Niektórzy formułują listę zaleceń i zasad, które powinny zostać zapewnione,
towość do prezentowania w badaniu określonego obrazu własnej osoby. Mimo ustalone, a w razie potrzeby negocjowane na początku spotkania (Groth-Marnat,
ogromnej zmiany w tym względzie dalej pokutują w różnych grupach społecz­ 2003). To między innymi:
nych stereotypowe przekonania na temat „szczególnych" zdolności psychologa, 1. Zadbanie o odpowiednie warunki zewnętrzne, wystrój pomieszczenia,
a także mylenie psychologii z psychiatrią i obawa przed etykietą chorego psy­
światło, temperaturę, wyciszenie i spokój podczas badania.
chicznie. Ewentualne wcześniejsze osobiste lub znane z innych (również medial­
2. Przedstawienie się, ustalenie formy wzajemnego zwracania się do siebie
nych) relacji, kontakty z psychologiem mogły pozostawić negatywne doświadcze­
3. Podanie celu rozmowy i sprawdzenie, czy klient rozumie ów cel podobnie.
nia i niechęć. Poznanie okoliczności poprzedzających spotkanie diagnostyczne,
Wyjaśnienie i uzgodnienie ewentualnych rozbieżności.
a także oczekiwań i obaw klienta umożliwia przezwyciężenie ich negatywnych
następstw i potencjalnych lub już istniejących trudności w pierwszym kontakcie. 4. Poinformowanie o sposobie wykorzystania informacji i wniosków diag­
Warto więc na początku zapytać badanego o wcześniejsze doświadczenia, jego nostycznych.
wiedzę na temat psychologii i oczekiwania wobec spotkania. Oszczędzimy sobie 5. Omówienie poufnego charakteru informacji uzyskanych od badanego,
i klientowi konieczności dociekania przyczyn jego zahamowań czy niepewności granic poufności, poinformowanie o prawie klienta do odmowy udzielenia okre­
w pierwszych fazach rozmowy. ślonych informacji. Zobowiązanie się do udostępniania informacji o badanym
W pierwszej fazie rozmowy diagnosta może, jeśli jest taka potrzeba, skomen­ tylko za jego zgodą poświadczoną podpisem.
tować lub wyjaśnić dane z materiału otrzymanego przed spotkaniem. 6. Omówienie planowanej procedury i czasu postępowania diagnostycz-
Drugą ważną sprawą, o której warto pamiętać jest, wspomniany już, efekt nego.
pierwszego wrażenia, które, wywołując określone nastawienie, może na zasa­ 7. Jeśli kwestia kosztów i formy płatności nie jest uregulowana instytucjonal-
dzie samowzmacniającego się sprzężenia zwrotnego wpłynąć na dalszy przebieg nie, sprawdzenie, czy jest ona dla klienta oczywista i akceptowana.
spotkania. Z tych wszystkich względów początek rozmowy może mieć znaczenie Umowa ta, zwana czasem kontraktem, może obejmować różne sprawy
decydujące. zależności od społecznego i instytucjonalnego kontekstu badania. Podejmuje
Celem spotkania jest nawiązanie kontaktu i zmotywowanie klienta do współ­ się ją zwykle po wstępnym rozeznaniu celu badania (Trzebińska, 1994).
pracy. W pierwszym rozdziale II części zwrócono uwagę na warunki, które muszą
być spełnione, by taka współpraca była możliwa. Początek rozmowy powinien Specyficzne zastosowania kontraktu w rożnych kontekstach praktyki psychologicznej omawia
mieć charakter ogólny i dość swobodny, a poruszane tematy - niezagrażające. 005).
problemem jest trudność zaakceptowania tego faktu przez matkę. Autor zwra-
Poza ustaleniami natury technicznej i organizacyjnej wstępny etap rozmowy
ca uwagę na możliwość mylenia istoty problemu ze zwerbalizowaną skargą.
powinien zawierać rozpoznanie motywacji i możliwości współdziałania ze stro­
ny badanego.
Marcus (1993) podaje przykład osoby, która zgłasza się do psychologa z powo­
Przykładem może tu być wykorzystanie w sytuacji diagnostycznej dość uni­
du nadwagi (skarga). Pytanie: W jaki sposób doświadczasz tego problemu? może
wersalnego pomysłu Erica Markusa (1993), zainspirowanego przez Enrighta
prowadzić do bardzo wielu różnych odpowiedzi. Jedni spostrzegają nadwagę
Pomysł polega co prawda na ustaleniu kolejnych kroków tzw. kontraktu tera­
jako powód trudności w zdobyciu pracy, inni jako przeszkodę w zbudowaniu
peutycznego, jednak trzy pierwsze jego elementy nadają się znakomicie do wy­
trwałego związku, uzyskania aprobaty znajomych lub samoakceptacji. Cele te
korzystania w sytuacji diagnostycznej.
można osiągać w różny sposób, a to z kolei wyznacza inny zakres i procedurę
Pierwszy punkt dotyczy uznania przez klienta, że udział w procesie diagno­
postępowania.
stycznym jest, przynajmniej w jakiejś mierze, jego świadomym wyborem. Jeśli
klient został skierowany na badanie, warto poznać, jaki ma do tego stosunek
Ocena możliwości i sposobu realizacji celu jest szczególnie istotna w tera­
i jaki jest jego udział w tej decyzji. Jeśli, o czym pisałam wcześniej, zgłosił się do
pii. Jednak na przebieg rozmowy diagnostycznej również będzie miało wpływ
psychologa wbrew swej woli, można pomóc mu odkryć motywację, która skłoni­
to, czy diagnosta i diagnozowany widzą możliwość zrealizowania postawionego
ła go do przyjścia i pokazać, że ma wolność wyboru i prawo rezygnacji z badania.
zadania. Może to zależeć od oceny własnych kompetencji przez diagnostę lub
Warto, by klient uświadomił sobie i zwerbalizował korzyści, jakie mogą dla niego
zaakceptowania stylu pracy i osoby psychologa przez klienta. I wreszcie, czy daje
wyniknąć z badania.
się wstępnie ustalić klarowny związek między podejmowanymi działaniami
a ostatecznym celem diagnozy. Odpowiedzi na pytania, po co stawiam określone
3. Wstępne sformułowanie problemu pytania, stosuję techniki i strategie, ujawniam emocje i jaki jest związek tych
Jeśli wcześniej nie było na ten temat mowy, można zacząć od pytania: Co działań z realizacją zadania powinny być dla diagnosty oczywiste, a w miarę
skłoniło Pana do zgłoszenia się?, Proszę mi opowiedzieć o sobie i swojej obecnej możliwości dostępne dla diagnozowanego. Przynajmniej na tyle, by nie zastana­
sytuacji? wiał się on nad sensem tego, co mu się proponuje podczas spotkań.
Jeśli spotkanie poprzedziła rozmowa telefoniczna lub wizyta innej osoby, do­
Diagnosta może uznać, że kontynuacja swobodnego trybu rozmowy jest
brze jest do tego nawiązać: Wspomniał Pan przez telefon, że... Czy mógłby Pan
słuszna, gdy: klient wypowiada się swobodnie i na temat, podaje informacje
opowiedzieć o tym więcej?
istotne z punktu widzenia problemu, jest to styl rozmowy zgodny z teoretyczną
Jeśli badany zacznie przedstawiać problem, należy pozwolić mu na sponta­
orientacją diagnosty (np. skoncentrowany na kliencie), planuje się dalsze spot­
niczną, nieprzerywaną pytaniami wypowiedź. Sposób mówienia, kolejność po­
kania. Jeśli badany ma tendencje do dygresji, dywagacji na tematy ogólne, lub
dawanych informacji, przerwy dostarczają wielu ważnych obserwacji. Nawet jeśli
przeciwnie - ma trudności ze spontanicznymi wypowiedziami, może się okazać,
nasuwają się nam jakieś pytania, zawsze będzie czas, by do nich powrócić (por.
dalej „Pytania odroczone"). Jeśli zatrzymamy się przy pierwszej wymienionej że rozmową trzeba pokierować.
trudności, klient może uznać ją za główny problem. Powinien mieć szansę sku­
pienia się na tym, co sam uważa za istotne. Taki „swobodny początek" buduje B. Zasadnicza część rozmowy
kontakt, gdyż daje klientowi odczuć, że to, co mówi, jest istotne, że jest słuchany.
W zależności od celu, problemu i prezentowanej przez diagnostę szkoły prze­
Marcus (1993) podkreśla znaczenie, jakie dla dalszego postępowania ma
bieg tej części rozmowy cechuje znaczna różnorodność formalna i treściowa. Jej
właściwe rozpoznanie problemu i ustalenie z klientem, czy jest to jego rzeczy­
możliwe warianty różnią się zasadniczo pod względem stopnia strukturalizacji,
wisty problem. Jeśli problem jest pozorny lub dotyczy raczej kogoś z otoczenia,
poruszanych obszarów tematycznych oraz stylu prowadzenia, tj. stopnia dyrek-
trudno będzie oczekiwać zaangażowania z jego strony, mimo formalnie wyra­
żonej zgody. Adekwatne sformułowanie problemu bezpośrednio przekłada się tywności, rodzaju interwencji i pytań.
na tematykę zaplanowanej rozmowy. Jeśli istotą problemu są szkolne trudności W ogólnym zarysie plan rozmowy jako procedura nawiązuje do planu bada­
dziecka, inny będzie obszar poruszanych zagadnień (a potem osoba badana), niż nia naukowego (Paluchowski, Hornowska, 2000; Szustrowa, 1991) i obejmuje:
1. Określenie celu badania i sformułowanie problemu. | Po drugie - podsumowanie rozmowy wraz z wnioskami powinno zawierać
2. Wyrażenie go w języku wybranej teorii. informację na temat dalszego planu postępowania. Daje to badanemu poczucie
3. Sformułowanie pytań lub hipotez dotyczących wyjaśniania problemu. dobrze wykorzystanego czasu i jest czynnikiem motywującym do dalszej pracy.
4. Określenie istotnych dla problemu zmiennych i ich operacjonalizacja, Klient powinien też poznać terminy dalszych spotkań, ewentualnie dowiedzieć
czyli, jak proponuje Szustrowa, zdecydowanie za pomocą jakich kategorii teore­ się o konieczności skierowania na inne badania.
tycznych będzie się opisywać problem i jakie będą wskaźniki tych kategorii. Po trzecie - należy wykorzystać naturalną dynamikę kontaktu. Spotkanie
5. Weryfikacja hipotez na podstawie istniejących lub dodatkowo zebranych nie powinno się kończyć w momencie najgłębszego kontaktu (por. też Geller,
w rozmowie przesłanek. ról, 1991). Trzeba przewidzieć czas na przejście do bardziej neutralnych tema-
Budowanie planu według wymienionych punktów będzie szczególnie cen­ tów. Wspomniane wyżej omówienie planu dalszego postępowania jest ku temu
ne dla początkującego diagnosty, któremu pomoże to w uniknięciu chaosu dobrą okazją.
zbędnych informacji i ułatwi stawianie celowych i ważnych pytań, jak również Respektowanie fazowego charakteru rozmowy, właściwego jej rozpoczęcia
dla praktyka czy badacza dysponującego doświadczeniem i intuicją kliniczną, zakończenia jest jednym z elementów skuteczności tej metody diagnostycznej.
zainteresowanego jednocześnie usystematyzowaniem samej procedury. Bez względu na rodzaj problemu czy jego teoretyczne ramy, równie ważna jest
znajomość i prawidłowe posługiwanie się różnymi formami interwencji, w tym
C. Zakończenie rozmowy stosowania pytań podczas zbierania informacji diagnostycznych.

Przed zakończeniem rozmowy można ewentualnie sprawdzić za pomocą li­ 2.2. Formy pytań i inne rodzaje interwencji
sty spraw, o które diagnosta zamierzał pytać, czy jakieś tematy nie zostały pomi­
nięte i ewentualnie uzupełnić brakujące informacje. Istnieje wiele propozycji wyróżniania i klasyfikowania rodzajów interwencji
Prawidłowo przeprowadzona rozmowa powinna mieć właściwe zakończenie. w rozmowie psychologicznej. Część z nich służy podtrzymaniu kontaktu (omó­
Alain Chevalier-Beaumel (2002) proponuje uwzględnienie 5 punktów - warun­ wiliśmy je wcześniej), inne, prowokując zmianę w systemie przekonań czy spo­
ków dobrego zakończenia każdej profesjonalnie przeprowadzonej rozmowy: sobie przeżywania, mają charakter interwencji pomocowych (Egan, 1997) czy
1. Zrealizowanie założonego celu rozmowy w przewidzianym czasie. terapeutycznych (Feldman, 1988). Jeszcze inne służą pozyskiwaniu określonych
2. Sformułowanie konkluzji i sprawdzenie, czy rozmówca uważa, że cel został informacji. Te mogą mieć charakter bezpośredni lub pośredni zależnie od tego,
osiągnięty (można np. zapytać: Czy sądzi Pan, że omówiliśmy wszystko, o czym jakiej natury - jawnej czy niejawnej - są poszukiwane informacje.
chciał Pan powiedzieć? lub Czy chciałby Pan jeszcze coś dodać?). Zważywszy, że część proponowanych interwencji dotyczy terapii i nie zawsze
9
3. Podanie krótkiego podsumowania, syntezy tego, o czym była mowa. są zgodnie oceniane , skupię się na tych, wobec których istnieje względna jedno­
4. Sprawdzenie, czy podsumowanie odpowiada rozmówcy (np. Czy zgadza myślność lub które okazały się w praktyce szczególnie przydatne (Wallen, 1964;
się Pan z takim podsumowaniem naszego spotkania?). Brammer, 1984; Flanagan, Means, 1987; Feldman, 1988; Egan, 1997/2002; Okun,
5. Podziękowanie i pożegnanie. 2000; Grzegołowska-Klarkowska, Szustrowa, 1991; Głodowski, 2004; Cormier,
Z zakończeniem rozmowy diagnostycznej wiążą się trzy sprawy. Po pierwsze Nurius, 2004 i inni).
- należy uprzedzić o zbliżającym się zakończeniu rozmowy. Jest to ważne, gdyż Ponieważ celem rozmowy diagnostycznej jest zawsze zebranie określonych
niektóre osoby najważniejsze sprawy pozostawiają na koniec. Pokazuje to prak­ informacji, trudno wyobrazić sobie przeprowadzenie jej bez zadawania pytań.
tyka kliniczna, pisze o tym również Richard Wallen (1964). Wyjaśnienia tego Mają one skierować dialog na określony temat. W zależności od stopnia struk­
faktu są różne: od presji upływającego czasu zaczynając, a na szczególnej formie turalizacji rozmowy pytania będą bardziej ogólne - pozostawiające badanemu
oporu {Chciałem powiedzieć, ale nie zdążyłem) kończąc. Zapowiedź diagnosty swobodę zorganizowania odpowiedzi lub szczegółowe - precyzujące zakres
o zbliżaniu się do końca spotkania mobilizuje do reakcji. Może ono brzmieć po­
dobnie jak propozycje podane wyżej: Pozostało nam jeszcze dziesięć minut. Czy Na przykład „doradzanie", „potwierdzanie" czy „odsłanianie" stosowane w niektórych szkołach terapeu­
jest jeszcze coś, o czym chciałby Pan powiedzieć? tycznych nie jest interwencją zalecaną w postępowaniu diagnostycznym.
106 Rozdział II. Taktyka rozmowy. Podstawowe interwencje i formy zadawania pytań

_ zachowanie, czyli co konkretnie zrobił, jak się zachował (aspekt behawio­


informacji. Zależy od celu diagnozy, typu problemu, teorii, którą posługuje
się diagnosta). Obok pytań dotyczących łatwiej dostępnej wiedzy na temat his­
ralny)-
torii badanego, będą też pytania o jego własny sposób doświadczania zdarzeń lub
pytania wymagające sformułowania na nowo, czy uświadomienia sobie własnych Mimo że w niektórych nowszych opracowaniach zagadnienia wywiadu chęt-
postaw. Funkcją pytań jest nie tylko zebranie informacji, które badany sam z ła­ nie podaje się jedynie ogólne zasady prowadzenia rozmowy (Groth-Marnat,
twością odtwarza, lecz także dotarcie do mniej dostępnych obszarów wiedzy. Za­ 2003), dla początkującego diagnosty pomocne będzie pokazanie konkretnych
tem pytania powinny mieć formę ułatwiającą to zadanie, zachęcającą do udzie­ form konstruowania pytań, wzorem autorów bardziej klasycznych podręczników
lania odpowiedzi, klarowną na tyle, by nie było wątpliwości, o jakie informacje (Kahn, Cannel, 1957; Wallen, 1964; Szustrowa, 1991). Zacznijmy od przywołania
diagnoście chodzi. ogólnych zaleceń dotyczących wyboru pytań i zasad ich formułowania.
Pytanie mające na celu pozostawienie badanemu wyboru tego, co jest dla 2.2.1. Wybór i formułowanie pytań
niego ważne, powinno mieć formę ogólniejszą (np. Z okresu szkolnego pozostają
Wielu autorów proponuje, by dokonując wyboru pytań, brać pod uwagę po­
nam różne wspomnienia. Co dla Ciebie było w tym czasie ważne?). Jeśli zaś infor­
macja ma dotyczyć tylko relacji z rówieśnikami - pytanie powinno być konkret­ dane niżej zalecenia.
ne (np. Jak wspominasz swoje kontakty z kolegami?). Pytania zbyt trudne, wielo­
znaczne, formą lub treścią wykraczające poza możliwości badanego, zniechęcają 1. Ograniczanie pytań do spraw ważnych z punktu widzenia celu diagnozy
go lub irytują. Ograniczenie liczby pytań do spraw istotnych sprzyja zwiększeniu efektyw­
Diagnosta pyta wyłącznie wtedy, gdy ma wyraźny cel - powód. Jeśli celem ności rozmowy.
jest po prostu zaproszenie do rozmowy, warto uświadomić sobie, że faktycznie
Enright zachęcał do selekcjonowania pytań w następujący sposób: każde py­
prosi się klienta o rozpoczęcie dialogu i powinno się mu pozostawić swobodę za­
reagowania (Cormier, Nurius, 2003). Inne pytania zadajemy, gdy chcemy poznać tanie należy poprzedzić myślą czy ono jest rzeczywiście ważne?
własną interpretację zdarzeń badanego, inne, gdy na podstawie opisu sytuacji, Zdarza się, że diagnosta, szczególnie gdy są to początki jego praktyki, stawia
zachowania i uczuć - pośrednio sami - zamierzamy ocenić ich emocjonalne badanemu zbyt wiele pytań. Taka tendencja bardzo obniża wartość rozmowy,
znaczenie dla klienta. która zaczyna przypominać przesłuchanie, a to pogarsza kontakt. Ponadto ba­
Odróżniamy pytania związane ze sposobem emocjonalnego i zmysłowe­ dany, stopniowo tracąc spontaniczność wypowiedzi, zaczyna czekać na kolejne
go doświadczania zdarzeń (Co czułeś w czasie tego zajścia, jak to się działo?) pytania, co sprawia, że rozmowa traci płynny, naturalny rytm.
i te, które dotyczą ich intelektualnej analizy, wymagającej pewnego dystansu 2. Zadawanie tylko jednego pytania na raz
i podejścia poznawczego oraz interpretacji (Co myślisz na temat ostatniego zajścia Zadawanie badanemu tylko jednego pytania na raz pozwala skoncentrować
w firmie? Jakie stanowisko powinieneś Twoim zdaniem zająć?) (Trzebińska, 1994). się na jego treści zarówno mówiącemu, jak i słuchającemu. Zadając jedno pyta-
Warto też pamiętać, że bez względu na paradygmat, by mieć pełny obraz nie, łatwiej zadbać o jego prostą, zrozumiałą dla klienta formę, a także zróżnico-
doświadczeń człowieka, należy brać pod uwagę wszystkie aspekty jego funkcjo­ wać pytania ogólne i szczegółowe.
nowania10:
- przekonania i sądy, czyli to, co człowiek myśli o sobie, o innych czy na 3. Powtórzenie pytania, gdy odpowiedź jest nieprecyzyjna
temat zdarzeń (aspekt poznawczy), Jeśli ma się poczucie, że odpowiedź badanego nie jest oczywista, nie należy
wahać się przed powtórzeniem pytania lub zadaniem go w innej formie. Jest bar­
- uczucia, czyli jak doświadcza i co czuje w różnych sytuacjach (aspekt emo­
cjonalny), dzo istotne, by nie przechodzić do porządku dziennego nad tymi fragmentami
rozmowy. Mogą one bowiem ukrywać istotny konflikt w zakresie omawianego
- pragnienia i cele, czyli co go popycha do podjęcia określonych decyzji, co
zamierzał osiągnąć, podejmując działanie (aspekt motywacyjny), tematu lub być przejawem oporu ze strony klienta. Można się posłużyć tech­
niką parafrazowania, ale należy rozważyć, co w sytuacji badawczej będzie ko­
Przykłady pytań dotyczących różnych poziomów funkcjonowania podaje Ustjan (2005).
rzystniejsze: czy poproszenie badanego o powtórzenie wypowiedzi, czy podanie
zrozumianej przez nas wersji. Jeśli mamy podstawy sądzić, że brak precyzji jest Celem w rozmowach klinicznych jest zebranie informacji o sposobach do­
mniej lub bardziej świadomie motywowany, lepiej poprosić o powtórzenie inte­ świadczania siebie i świata, znaczeń, jakie badany nadaje zdarzeniom. Możliwość
resującej nas treści. rejestrowania formalnych cech werbalizacji, stylu wypowiedzi i wskaźników to­
­arzyszącego jej napięcia jest jedną z głównych zalet tej metody diagnostycznej.
4. Pytania otwarte i zamknięte Takie możliwości stwarzają przede wszystkim pytania otwarte.
Funkcją tej formy pytań jest zróżnicowanie stopnia swobody wypowiedzi. Nieuzasadnione czy zbyt częste zadawanie pytań, a tym bardziej pytań za­
Pytania otwarte dają badanemu możliwość udzielenia dłuższej, bardziej mkniętych, blokuje możliwość udzielania dłuższych, rozwiniętych wypowiedzi,
rozwiniętej wypowiedzi. Stosuje się je często na początku rozmowy. Mają one pozbawiając psychologa wartościowych z diagnostycznego punktu widzenia in­
zachęcać do udzielenia jak największej ilości informacji, do zilustrowania wypo­ formacji.
wiedzi, podania przykładów myśli, uczuć i zachowań. Pytania otwarte zaczynają W badaniach społecznych, sondażach opinii publicznej oraz wywiadach do­
się z reguły od słów: co, jak, z jakiego powodu, gdzie, kiedy, kto itd. Są to zdania tyczących postaw, opinii i poglądów czy ustalania pewnych faktów pytania za­
typu: Jaką osobą była twoja matka?, Jak wspominasz okres dzieciństwa?. mknięte mają zastosowanie, gdy diagnosta na przykład oczekuje globalnej, jed­
Umożliwienie swobodnego budowania wypowiedzi jest podstawową wartoś­ noznacznej oceny zdarzenia (Czy po rozważeniu za i przeciw, decydujesz się pod­
cią tych pytań. Zrozumiałe jest, że podobnie jak wszystkie inne formy interwen­ jąć tę pracę? Czy uważasz, że twoja sytuacja zawodowa pogorszy się, czy poprawi
cji, nie zapewniają one, a jedynie ułatwiają uzyskanie poszukiwanej odpowiedzi. w najbliższej przyszłości7).
Szczególnym rodzajem pytań, które gramatyczna forma kwalifikuje do pytań Przydatność otwartych i zamkniętych pytań w badaniach społecznych ob­
otwartych, są pytania zaczynające się od słowa dlaczego? Jednak istnieje wiele szernie analizują Kahn i Cannel (1957). Streszczając ich stanowisko, wymienię
zastrzeżeń ich stosowania. Po pierwsze mogą sugerować ocenę zachowania czy proponowane przez nich kryteria wyboru formy pytania. Są to: cel, dostępność,
postawy klienta {Dlaczego nie chodzi Pan do kościoła?). Mogą być też rozumiane klarowność i pewność danej wiedzy dla badanego, gotowość do udzielenia jedno­
jako przekonanie, że to klient zna przyczynę trudności i oczekiwanie tłumacze­
znacznej informacji ze strony badanego i orientacja, co do sytuacji i możliwości
nia się. (Dlaczego dochodzi między wami do konfliktów? Dlaczego zgłasza się
udzielenia odpowiedzi przez badanego.
Pan teraz?). Badani nie zawsze znają przyczyny swojego zachowania i uczuć i nie
Pytania zamknięte stosowali wymienieni autorzy, gdy (por. także: Gerst-
potrafią odpowiedzieć na zadane w ten sposób pytanie, co może znacznie za­
mann, 1974; Głodowski, 2001; Okun, 2000):
kłócić kontakt. Znając możliwe następstwa tego rodzaju pytań, należy zachować
daleko idącą ostrożność, używając ich. Informacje o tym, w jaki sposób klient • celem jest zaklasyfikowanie osoby do określonej kategorii, określenie jej po­
rozumie związki między zdarzeniami uzyskamy, formułując pytanie inaczej, stawy wobec jakiegoś zjawiska, decyzji, konkretnej informacji,
np.: Interesuje mnie, jak tłumaczysz sobie przyczyny twoich trudności w pracy • wiadomo, że badany posiada już sprecyzowane stanowisko i wiedzę na
dany temat,
w ostatnim czasie7.
• motywacja badanego nie jest na tyle silna, by można było liczyć na bardziej
Pytania zamknięte dotyczą konkretnych, ściśle określonych informacji. rozbudowaną wypowiedź,
Ograniczają odpowiedzi do „tak", „nie" lub innego krótkiego zwrotu (np.: Czy • diagnosta chce tylko uzupełnić posiadane informacje,
lubił Pan swoją szkołę? W jakim wieku Pan był, gdy ojciec wyjechał? Woli pan • czas spotkania/badania jest ograniczony,
pracować w grupie czy samotnie? • konieczna jest kontrola i pewna dyrektywność w taktyce rozmowy ze wzglę­
Zasadniczo odradza się wykorzystywanie w rozmowie pytań zamkniętych, du na klienta, który mówi wiele i nie na temat,
choć jak zawsze, nie jest to sztywna reguła. Są one czasem stosowane, gdy chce • tematyka nie jest złożona, dotyczy prostych faktów i badający ocenia, że
się uzyskać informację na temat konkretnego faktu, np. Spośród powodów, które
odpowiedzi mogą być w związku z tym miarodajne.
wymieniłeś, co wydaje ci się najtrudniejsze?
Zamkniętą formę mają też pytania sugerujące wybór (alternatywne) w ro­
dzaju: Jak sądzisz, czy zdecydujesz się na kontynuowanie studiów czy na wyjazd?.
Wybór zamkniętej lub otwartej formy pytania zależy od kontekstu i celu roz­
Mogą one być pomocne w wypadku śledzenia toku rozumowania klienta lub
mowy, poruszanego problemu i orientacji teoretycznej diagnosty.
wyjaśniania ewentualnych sprzeczności w wywiadzie.
110 Rozdział 2. Taktyka rozmowy. Podstawowe interwencje i formy zadawania pytań

Słabym punktem tych pytań jest możliwość uproszczenia i stosunkowo ła­ 7. Pytania projekcyjne
Funkcją tej szczególnej formy pytań pośrednich jest dotarcie do informacji
twego zniekształcenia informacji. W tej ostatniej sprawie zdania specjalistów są
trudno dostępnych świadomemu poznaniu klienta.
zresztą podzielone.
Stosowanie pytań projekcyjnych ma na celu uzyskanie od badanego informa­
cji dotyczących cenionych wartości, potrzeb, obaw, pragnień i innych nieuświa­
5. Pytania o fakty i o interpretacje
damianych stanów czy właściwości, o które trudno zapytać bezpośrednio.
Funkcją tych pytań jest różnicowanie diagnostycznego znaczenia danych.
Powinny być tak formułowane, by stymulować proces rzutowania własnych
Wypowiedź badanego może być relacją ze zdarzeń i informować o faktach,
o tym, jakie jest ich znaczenie dla badanego i jakie ma to mieć znacznie dla słu­ treści psychicznych na obiekt zawarty w pytaniu. Do najprostszych pytań pro­
chacza. Z punktu widzenia jakości danych należy więc rozróżniać pytania o fak­ jekcyjnych należą prośby o opis ideałów, np.: Jaki jest pana ideał przyjaciela?
ty (np.: Na co chorowałeś? Jakie miałeś oceny? Czy otrzymywałeś jakieś nagrody, (...kobiety/mężczyzny), Co najtrudniej Ci zaakceptować u innych ludzi?
premie?) od pytań o interpretację czy znaczenie {Jak oceniasz swoje zdrowie?, Jak Odpowiedzi na pytania projekcyjne można analizować z formalnego punk­
szła ci nauka w szkole? Jak ocenia cię twój szef w pracy?). tu widzenia, zwracając uwagę na bogactwo języka, szczegółowość/ogólnikowość
opisu, zabarwienie afektywne wypowiedzi. Najważniejsza jest jednak analiza ich
6. Pytania bezpośrednie i pośrednie treści, wnosząca informacje na temat tych cech innych osób, które można uznać
Funkcją tego rodzaju pytań jest uzyskanie informacji innej niż sugerowana za projekcję cech własnych, tych pragnień, których spełnienia osoba sobie odma­
w pytaniu. Pytania bezpośrednio wyrażające przedmiot zainteresowania diag­ wia i tych potrzeb czy emocji, których u siebie nie rozpoznaje.
nosty, jak np. pytania o dane personalne czy biograficzne są często formułowane Bezpośrednie pytanie i ocenę siebie samego (Jakie są pana dobre i złe stro­
wprost. Pytanie o powód zgłoszenia, o wcześniejsze kontakty z psychologiem ny?) można analizować projekcyjnie, biorąc pod uwagę kolejność i liczbę cech
- to kolejne przykłady tego rodzaju pytań. Za jawną treścią i formą pytania nie dotyczących pierwszego i drugiego członu pytania, zestawiać z innymi pytania­
kryje się wówczas intencja uzyskania innej informacji niż one sugerują. mi projekcyjnymi (na przykład z wypowiedziami na temat ideału przyjaciela),
Pytania nie wprost to pytania, których treść lub forma nie pokrywają się poszukując powtarzających się czy komplementarnych elementów.
z treścią poszukiwanej informacji. Grzegołowska-Klarkowska i Szustrowa (1991, Pytania projekcyjne mogą okazać się pomocne w przypadku badania uwarunko­
s. 50) zwracają uwagę na inny jeszcze aspekt w rozróżnieniu bezpośredniej i po­ wań niepożądanych zachowań czy stanów przynoszących poza kosztami określone,
średniej formy pytań (pytań wprost i nie wprost): „Diagnoza psychologiczna i ko­ wtórne korzyści (np. z łamania norm, z choroby, braku kontaktów heteroseksual­
lejne etapy wnioskowania posługują się językiem określonej teorii psychologicznej, nych czy innych trudności, które stają się powodem szukania pomocy). Przykładem
język ten jest w dużej mierze językiem konstruktów teoretycznych i zmiennych może być uczeń zgłoszony z powodu stałego łamania norm szkolnych.
wyjaśniających". Badany używa języka potocznego, opisuje fakty lub ich inter­ Jeśli diagnosta ma wystarczające przesłanki, by przypuszczać, że takie zacho­
pretację. Pytania zadawane osobie badanej powinny odwoływać się do jej języ­
wanie jest jedynym sposobem zyskania pozycji wśród rówieśników, może zadać
ka. Kiedy diagnostę interesuje siła Ego, nie pyta przecież o to badanego wprost.
kilka pytań projekcyjnych w rodzaju:
Pyta o sytuacje ulegania pokusie wymagające powstrzymania się od działania,
1. Kto twoim zdaniem Uczy się naprawdę wśród rówieśników?
o reakcję na sytuacje trudne, egzaminacyjne czy inne itd. Używamy więc, cytując
2. Jak zachowuje się uczeń, który chce, by inni czuli przed nim respekt?
ww. autorki, języka „empirycznie obserwowalnych i introspekcyjnie dostępnych"
3. Gdybyś wyobraził sobie „prawdziwie silnego mężczyznę", jaki by on był?
faktów. Nie pytamy wprost czy bezpośrednio o to, czego poszukujemy, lecz o ob­
4. Która z postaci z filmu, komiksu podoba ci się najbardziej? Jaka ona jest?
serwowalne przejawy tych zmiennych, o ich wskaźniki (por.: część I, rozdz. 2.).
8. Pytania „uwikłane"
Pytania pośrednie to pytania, których treść lub forma nie pokrywają się
Celem tego typu pytań jest zmniejszenie napięcia przy poruszaniu tematów
z treścią poszukiwanej informacji. W takim znaczeniu wiele zadawanych w roz­
trudnych emocjonalnie, budzących lęk lub wstyd.
mowie pytań to pytania pośrednie, ponieważ spełniają one to kryterium. Szcze­
Stosując tę technikę, maskujemy pytanie diagnostyczne pytaniami obojęt­
gólnym przykładem są tu pytania projekcyjne.
nymi. Zakłada się, że dzięki rozmowie na tematy neutralne badany bez niepokoju
112 Rozdział 2. Taktyka rozmowy. Podstawowe interwencje i formy zadawania pytań

przyjmie również trudniejsze pytanie, na przykład związane z przemocą w ro­ Pytanie pozbawione jakiejkolwiek sugestii lub tylko w niewielkim stopniu su­
dzinie. W rozmowie na temat często spotykanych trudności w panowaniu nad gerujące odpowiedź to pytanie neutralne (Głodowski, 2001), np.: Jak zamierza
emocjami można zawrzeć pytanie o złość czy agresję. Innym, trudnym tematem pan spędzić wakacje? Od jak dawna pracuje pan w tej firmie?
są zaburzenia seksualne. Pytanie dotyczące tej sfery można umieścić wśród pytań
na temat ogólnego stanu zdrowia, fizjologii układu krążenia, snu itd. Wszystkie 10. Pytania odroczone
pytania są wówczas tak konstruowane, by znaczenie żadnego z nich nie zostało Jest to technika polegająca na odsunięciu w czasie momentu zadania pytania.
w sposób szczególny wyodrębnione czy podkreślone. Pozwala zachować płynności wypowiedzi badanego, a jednocześnie - zmieniając
kontekst pytania - służy zmniejszeniu oporu rozmówcy.
9. Pytania naprowadzające (tendencyjne, sugerujące) a pytania neutralne Powodów odroczenia pytania może być kilka. Może się zdarzyć, że klient
Funkcją tych pytań jest pomoc w ujawnieniu zachowań nieaprobowanych podaje jakąś istotną informację w momencie omawiania innej ważnej kwestii,
poprzez eliminację obawy przed oceną i odrzuceniem u klienta. wówczas nie należy przerywać mu wcześniejszego wątku lub, zmieniając temat,
Zważywszy, że (jak to wielokrotnie wykazano, wskazując na możliwe błędy nie nadawać wtrąconej dygresji jakiegoś szczególnego znaczenia (np.: w czasie
pomiaru), sposób sformułowania pytania wpływa na treść wypowiedzi, zamie­ rozmowy o ojcu badanego diagnosta znajduje hipotetyczne wyjaśnienie aktu­
rzone operowanie przez diagnostę formą pytania, może być dodatkowo wyko­ alnego konfliktu z szefem; zmiana tematu mogłaby być dla badanego zaskocze­
rzystane jako instrument sprawdzania rzetelności odpowiedzi. niem i zakłóceniem jego wywodu). Powodem odroczenia może być też aktualna
Gdy istnieją podstawy, by sądzić, że badanemu trudno będzie ujawnić jakiś dynamika kontaktu lub zbliżający się moment zakończenia spotkania.
fakt, na skutek lęku przed odrzuceniem i dezaprobatą, można zastosować tech­ Czasem warto odroczyć pytanie, jeśli badany wyraźnie unika odpowiedzi. Inny
nikę pytań naprowadzających. Są to pytania sugerujące, że to, co odczuwa klient, moment i kontekst może okazać się bardziej odpowiedni do podjęcia tematu.
nie jest sprawą ani szokującą, ani szczególnie wyjątkową. Na przykład pytanie
o stosowanie kar fizycznych, można poprzedzić zdaniem: Wychowanie dzieci Pytania służące budowaniu taktyki i kierowaniu rozmową
bywa trudne. Jak często musi się Pan uciekać do klapsów lub innych kar wobec Sposób zadawania pytań może także służyć budowaniu ogólnej taktyki roz­
syna?. Są one tak formułowane, by wyraźnie dać klientowi do zrozumienia, że mowy, polegającej na przechodzeniu od spraw bardziej ogólnych do szczegółów,
każda jego odpowiedź zostanie przyjęta i zaakceptowana. Pytanie Jak często pan od pytań mniej do bardziej osobistych lub odwrotnie, od pytań szczegółowych
pije? mogłoby wzbudzić niepokój i prowokować do kłamstwa. Natomiast sformu­ do ogólnych. Aby utrzymać możliwie płynny przebieg rozmowy, można odwołać
łowanie pytania w postaci: Ile może pan wypić, żeby się nie upić? jest pytaniem się, poza stopniowaniem ogólności pytań, do pytań zasadniczych i uzupełniają­
bezpieczniejszym, nie wymaga bowiem ujawnienia wstydliwego dla klienta faktu cych - zmieniających temat (przejściowych).
(Wallen, 1964). Pytania naprowadzające stosuje się przy omawianiu spraw szcze­
gólnie drażliwych, ciężar zaprzeczenia przenosi się na badanego. Panuje jednak 1. Zawężanie zakresu pytań
zgodna opinia, że tego rodzaju techniki należy unikać i sięgać po nią tylko wtedy, Technika ta, zwana konstrukcją lejka (Kahn, Cannel, 1957; Grzegołowska-
gdy mamy pewność, że pomoże to badanemu podać informację, która dotyczy Klarkowska, Szustrowa, 1991), polega na zadawaniu pytań bardzo ogólnych, ot­
dobrze wcześniej uzasadnionej hipotezy diagnosty. Czytelny dla klienta zamysł wartych i stopniowym przechodzeniu do zagadnień szczegółowych. Pozwala ba­
diagnosty sprawia też, że odpowiedzi, podobnie jak pytanie, mogą być tendencyj­ danemu w sposób swobodny zdecydować, jak szczegółowo chce rozwinąć temat,
nie zniekształcane lub budzić sprzeciw i złość badanego. Choć niektóre pytania co podkreślić, a co pominąć. Diagnoście pozwala z kolei potraktować ten wybór
tego rodzaju mogą posłużyć do oceny podatności na sugestię i zależności spo­ jako informację dotyczącą wagi zagadnienia i gotowości diagnozowanego do po­
łecznej badanych w relacji z diagnostą (Grzegołowska-Klarkowska, Szustrowa, ruszania go. Stopniowe zawężanie pytań daje klientowi czas na „oswojenie się"
1991), ich stosowanie jest zasadne wtedy, gdy będzie to jedyny sposób ułatwienia z tematem. Udzielanie odpowiedzi na pytania bardziej szczegółowe staje się wte­
badanemu odpowiedzi na ważne pytanie w warunkach opisanych wyżej (Wallen, dy łatwiejsze, np.: Może zechciałby pan powiedzieć, jak układały się w młodości
1964), sprawdzenia rzetelności i konsekwencji wypowiedzi badanego czy trafno­ pana stosunki z rodzicami? Stopniowo należy zawężać pytania, prosząc na przy-
ści interpretacji diagnosty (Kvale, 2004). kład o opisanie ojca, matki, sposobu rozwiązywania konfliktów w rodzinie itd.
formy pytań i inne rodzaje...

114 Rozdział 2. Taktyka rozmowy. Podstawowe interwencje i formy zadawania pytań

omawianiem tej dziedziny. Progresja, podobnie jak zasada uwikłania pytań, po­
Wallen sugeruje kontynuowanie zadawania coraz bardziej szczegółowych lega na tym, że pytanie właściwe umieszczone jest w kontekście innych, pomoc-
pytań, gdy wzrasta niechęć pacjenta do dalszych wypowiedzi. Nie jest to opi­
niczych pytań, tyle że w progresji podkreśla się stopniowe zwiększanie ich oso­
nia powszechna. Decyzja dotycząca takiego, czy innego sposobu radzenia sobie
bistego charakteru.
z oporem, zależy od stylu pracy diagnosty. Diagnostyczne znaczenie ma jednak
już sam fakt pojawienia się oporu przy określonym temacie.
4. Zmiana tematu
Rozmowa diagnostyczna zawiera z reguły pewne obszary tematyczne, które
2. Poszerzanie zakresu pytań
powinno się poruszyć. Jeśli nie wynika to w sposób naturalny z przebiegu bada­
Poszerzanie zakresu pytań jest odwrotnością opisanej wyżej procedury i po­
nia, trzeba czasami pokierować przejściem do następnego, ważnego z punktu
lega na przechodzeniu od pytań szczegółowych do ogólnych. W powszechnej
widzenia celu diagnozy, tematu. Istotne jest, by przejście to odbyło się w sposób
opinii taktyka jest przydatna wobec osób mających trudności w swobodnym wy­
płynny, bez szkody dla kontaktu i dalszego przebiegu badania. W tym celu należy
powiadaniu się. Klientowi łatwiej jest czasem opowiedzieć o konkretnych sytua­
zawsze wprowadzić zdanie wiążące temat wcześniejszy z tym, do którego chce
cjach, reakcjach osób niż wyrazić ogólniejszy pogląd czy opinię.
się przejść. Jeśli na przykład zebraliśmy już wystarczające informacje na temat
Szczególną wartością tej techniki jest jednak możliwość (zarówno dla klien­
planów zawodowych i chcemy zacząć rozmawiać o związkach z ludźmi, można
ta, jak i dla diagnosty) budowania ogólniejszych twierdzeń na podstawie kon­
rozpocząć zdaniem: Czy wymagające tak wiele czasu sprawy zawodowe pozosta­
kretnych reakcji badanego w wielu opisanych przez niego sytuacjach. Jeśli klient
wiają Panu miejsce na kontakty ze znajomymi?
buduje te wnioski sam, pozwala to skonfrontować fakty z interpretacjami (por.
Omawiając temat, warto uwzględnić pytania główne i dodatkowe (pierwszo-
wyżej). Dla diagnosty informacje o tych pierwszych są także właściwą podstawą
i drugoplanowe, Głodowski, 2001) i trzymać się zasady progresji.

i
formułowania przesłanek diagnostycznych.
Powyżej przedstawiono dwie podstawowe funkcje pytań: pierwsza to zmniej­
szanie oporu i ułatwianie dostępu do treści psychicznych o różnym stopniu trud­
3. Progresja
ności. Druga to organizowanie i ukierunkowanie przebiegu rozmowy. Wiele py­
Technika ta polega na stopniowym zbliżaniu się do zasadniczego pytania,
tań łączy te funkcje. Na przykład właściwa taktyka zastosowana przy zmianie
jednak nie jak w technice zawężania, według zasady od ogółu do szczegółu, lecz
tematu zapewnia płynność rozmowy i jednocześnie zapobiega pojawieniu się
według zasady od pytań mniej intymnych, mniej zagrażających, do pytań właś­ oporu na skutek przerwania wątku.
ciwych. Łatwo również zauważyć, że kryteria podziału pytań nie są rozłączne. To
„Przypuśćmy, pisze Wallen (1964, s. 151), że klinicysta chce się dowiedzieć, samo pytanie można opisać na przykład: jako otwarte, pośrednie i naprowadza­
czy osiemnastoletni chłopiec miał już kiedyś stosunek seksualny, sądzi jednak, że jące (np. Jak Pan sądzi, co najczęściej prowadzi do konfliktów między małżonka­
zapytanie go o to wprost spotka się z jego strony z oporem". Ustala więc nastę­ ­i?) lub bezpośrednie, zamknięte i sugerujące (Czy nie uważasz, że lepiej same­
pującą kolejność pytań: mu odrobić zadanie domowe?) (por. też Ustjan, 2005).
„Ile razy w tygodniu spotykasz się z dziewczętami? Pamiętając o zróżnicowanej użyteczności pytań, warto zauważyć, że pytania
Gdzie odbywają się spotkania? otwarte, neutralne, czy projekcyjne są na ogół bezpieczniejsze niż zamknięte,
Z jakimi dziewczętami lubisz chodzić? bezpośrednie czy sugerujące. Zatem poza uzasadnionymi przypadkami opisany­
Czy wiele dziewcząt opierało się przed całowaniem czy pieszczotami? mi wyżej, lepiej sięgać w rozmowie do tych pierwszych.
Czy odczuwałeś kiedyś łęk przed zarażeniem się od którejś z nich chorobą Praktycznie każde zamknięte pytanie daje się przeformułować na pytanie ot­
weneryczną? warte (zamiast: Czy planuje Pan zmianę miejsca pracy?, można zapytać: Jakie ma
Dlaczego tak? lub Dlaczego nie?" Pan plany w związku z pracą7). Każde pytanie bezpośrednie, sugerujące można
W podanym przykładzie psycholog rozpoczyna od pytań, które nie są dla zamienić na pytanie pośrednie, neutralne (np. zamiast: Czy nie sądzi Pan, że nie
badanego zagrażające i stopniowo dochodzi do pytań drażliwych. Gdyby klini­
cysta postawił od razu ostatnie pytanie, byłoby ono najprawdopodobniej szoku­
jące dla pacjenta i przyczyniłoby się do powstania lub zwiększenia oporu przed
powinno się bić dzieci? można zapytać: Jakie metody w wychowaniu dzieci są do dalszych wypowiedzi. Może mieć formę werbalną, znaną jako prośba o roz­
Pana zdaniem skuteczne?)11. winięcie wypowiedzi {Proszę mi opowiedzieć o tym więcej, Czy możesz opisać to
szczegółowo lub Słucham, i co dalej..) lub niewerbalną (spojrzenie, potakiwanie,
Ogólne zasady dotyczące sposobu zadawania i formułowania pytań według gest ręki).
Cormier, Nurius, 2003.
1. Pytanie powinno dotyczyć problemu osoby badanej. • Parafrazowanie i klaryfikacja
2. Powinno wynikać z tego, co właśnie powiedział klient. Służą zarówno zwiększeniu precyzji uzyskiwanych w rozmowie informacji
3. Po zadaniu pytania należy pozostawić czas na zastanowienie i odpowiedź. czy lepszemu ich zrozumieniu, jak i podtrzymaniu kontaktu. Z uwagi na tę drugą
4. Należy zadawać jedno pytanie na raz. Zadawanie kilku pytań jednocześnie funkcję zostały one omówione w rozdziale dotyczącym technik aktywnego słu­
wprowadza chaos i zamieszanie. chania (rozdz. 1.). Tu wskażę więc krótko tylko informacyjną funkcję parafrazy.
5. Pytanie powinno brzmieć neutralnie, być wolne od oceny czy stronniczości. Parafraza jako interwencja służąca sprawdzaniu informacji jest (podobnie
6. Pytania zaczynające się od słowa „dlaczego?" mogą sugerować ocenę i ko­ jak w przypadku, gdy służy podtrzymaniu kontaktu) skróconym powtórzeniem
nieczność usprawiedliwienia się. własnymi słowami wypowiedzi klienta, zakończonym pytaniem Czy tak?, Czy
7. W rozmowie swobodnej warto unikać traktowania pytań jako podstawowej dobrze zrozumiałem? itd. Jej informacyjna funkcja polega na sprawdzeniu zro­
formy kierowania rozmową. zumienia sensu słów badanego. Skrócenie wypowiedzi klienta ułatwia jej zapa­
8. Pytania są bardziej efektywne, gdy dostarczają nowych informacji i rozpo­ miętanie i uchwycenie sensu. Z informacyjnego punktu widzenia ważne jest tak-
znań (diagnosta może zapytać siebie w duchu, czy zna odpowiedź, jeśli tak, że to, że diagnosta może za pomocą parafrazy zaakcentować dowolny fragment
lepiej zrezygnować z pytania). wypowiedzi klienta. Jeśli ma wrażenie, że jest to fragment istotny, pozwala mu
9. Podstawową zasadą jest „słuchanie przed pytaniem". Pozwala to badanemu to nie tylko pogłębić informację lecz także sprawdzić, czy jest ona równie istotna
na poczucie, że jest raczej słuchany niż przepytywany. dla klienta. Oto przykłady różnego zastosowania parafrazy w zależności od in­
10. Przed kolejnym pytaniem warto podać odzwierciedlenie lub parafrazę po­ formacji, którą diagnosta postanowił zaakcentować.
przedniej wypowiedzi (obserwacji). Tworzenie tego rodzaju przejścia miedzy Klient:
słuchaniem a interwencją jest ważnym elementem efektywnego prowadzenia Ostatnio przeprowadziliśmy się. Zmiana adresu to rewolucja w życiu. Nowe
rozmowy. miejsce, wszystko obce. Nikogo tam nie znam. Bardzo mi żal, że musiałem się
rozstać z kolegami, a rodzice na nic nie mają czasu. W starej szkole byłem w
2.2.2. Inne interwencje służące zwiększeniu dostępności i jakości infor­ mistrzowskiej drużynie. Nie wiem, czy tu uda mi się być w czołówce. Tam czułem
macji się potrzebny i lubiany. Wszystko to jest okropnie trudne, chciałbym wrócić. Cały
czas myślę jak to zrobić, przez to nie mogę się uczyć, to się musi źle skończyć.
Obok umiejętnego zadawania pytań istnieje szereg interwencji ułatwiających Parafraza:
dotarcie do informacji służących ich pogłębieniu czy zwiększenia ich klarowności. 1. Rozumiem, że ta zmiana to dla ciebie trudne doświadczenie. Mam wra­
• Informowanie żenie, że czujesz się tu samotny, brak ci dawnych kontaktów.
Dostarczanie klientowi informacji na temat spraw istotnych ze względu na 2. W nowym miejscu jesteś mało znany i obawiasz się, że trudno ci będzie
realizowane cele i podejmowane decyzje. Udzielanie rzeczowych odpowiedzi na odzyskać dawną pozycję w grupie. Czy tak?
pytania dotyczące jego zdrowia, możliwości leczenia, własnych kwalifikacji itd. 3. Martwisz się, ze przez tą przeprowadzkę opuścisz się w nauce i nie bę­
• Facylitacja (zachęcanie) dzie już tak jak dawniej Czy to chciałeś powiedzieć?
Jest to interwencja polegająca na podtrzymywaniu rozmowy lub zachęcaniu Przypomnę, że w odróżnieniu od parafrazy, klaryfikację stosujemy wtedy,
gdy nie zrozumieliśmy wypowiedzi badanego. Mówimy wtedy po prostu: Nie zro­
11. Wiele przykładów transformacji pytań z pytań bardziej zagrażających na mniej zagrażające podaje Ustjan zumiałam, czy... Nie jest dla mnie jasne... itd. i prosimy o wyjaśnienie. Pozosta­
(2005). ­ienie nieklarownego fragmentu wypowiedzi bez wyjaśnienia może sprawić, że
w analizie materiału z rozmowy pominięta zostanie jakaś istotna informacja. Co Co klient powiedział mi i o czym mówił przez ten czas. jaka treść lub emocja
więcej, sama niespójność może być wskaźnikiem obecności ukrytego konfliktu tyły kluczowe?
lub doświadczenia z różnych poziomów osobowości (np. świadomego i nieświa­ Co powtarzał i do czego powracał? jaki wzorzec lub temat się pojawił?
domego). Na przykład w zdaniu: Nikt się do mnie nie odzywa... w zasadzie nie jak mogę sprawdzić, czy moje podsumowanie jest trafne?
obchodzi mnie to. Każdy może robić, co chce informacja jest nieklarowna. Trzeba Podsumowywanie pozwala też sprawdzić, czy poruszone zostały wszystkie
wyjaśnić, o kogo chodzi, co konkretnie oznacza nieodzywanie się. Oprócz tego sprawy, o których diagnosta i badany chcieliby rozmawiać.
jednak ważny jest sam fakt użycia ogólników (nikt, każdy). Brak precyzji w tym
zdaniu może być wskaźnikiem ukrywanego żalu lub złości. • Milczenie
Problem milczenia pojawił się wcześniej w kontekście trudności w kontakcie
• Podsumowywanie - wyłanianie tematów z klientem i oporu z jego strony. Tym razem chcę się skupić na milczeniu diagno­
Zazwyczaj po jakimś czasie rozmowy w przekazie pojawiają się pewne sty, traktowanym jako jeden z instrumentów w prowadzeniu rozmowy (Cheva-
wzorce, schematy czy powtórzenia, czyli tematy (Egan, 2002; Brammer, 1984; lier-Beaumel, 2002; Jarosz, 1990; Sommers-Flanagan, Means, 1998; Sharpley,
Cormier, Nurius, 2003). Są to wątki, do których badany powraca lub nawiązuje 1997 i in.). W precyzyjnie zaplanowanych badaniach empirycznych Sharpley
przy różnych okazjach. Są to też przypuszczalnie problemy szczególnie istotne, (1997) dowiódł znaczenia operowania w czasie rozmowy ciszą dla jakości kon­
być może organizujące jego historię (Ivey, Ivey, Simek-Morgan, 1997; Tomkins, taktu odczuwanej przez klienta. Umiejętnie stosowanym milczeniem psycholog
McAdams za: Trzebiński, 2002). Na przykład klient może wielokrotnie, opisu­ może poprawiać klimat rozmowy i dawać klientowi szansę przemyślenia wypo­
jąc różne sytuacje, powracać do wrażenia, jakie jego zachowanie wywiera na wiedzi. Otwiera to możliwość nawiązania głębszego, również pozawerbalnego
innych lub przy różnych okazjach zastanawiać się nad tym, jak matka odebra­ kontaktu. Charakter relacji, klimat rozmowy, kontekst, w którym pojawia się
łaby jego decyzje czy zachowanie. Diagnosta może zareagować na taką obser­ milczenie, sygnały niewerbalne to wskazówki, które powinny posłużyć diagno­
wację używając podsumowania. Może ono przyjąć postać zdania: Widzę, że ście do właściwego wykorzystania milczenia. Zagadywanie każdej chwili ciszy
w tych kilku sytuacjach było dla ciebie ważne to, jak spostrzegają cię inni ludzie. jest zawsze błędem. Wykorzystanie ciszy to także stworzenie swoistej czasowej
Czy zgadzasz się z tym?. Albo: Mam wrażenie, że w sprawach, o których mówiłeś, przestrzeni dla refleksji i uczuć klienta oraz nadanie rozmowie optymalnego tem­
bardzo zależy ci na opinii matki. Czy tak? pa. Optymalnego to znaczy takiego, w którym kolejne interwencje pojawiają się
Podsumowanie bywa czasem rezultatem zebrania kilku parafraz oraz infor­ w momencie, gdy poprzednia wypowiedź została zakończona i nie ma napięcia
macji o poznawczym i emocjonalnym funkcjonowaniu badanego. Przykładem związanego z niepewnością co do dalszego przebiegu rozmowy. Psycholog, po­
podsumowania kończącego etap diagnozy może być wypowiedź: dobnie jak klient, powinien w miarę potrzeby, mówiąc, robić odpowiednio długie
Mówiliśmy dziś wiele na temat twoich decyzji i związków. Mam wrażenie, przerwy. Aby chwile ciszy spełniły swoje funkcje, muszą wynikać z akceptacji,
że w kilku sytuacjach uniemożliwiłeś sobie zreałizowanie tego, czego pragnąłeś. spokoju lub refleksji diagnosty. Muszą zostać odczytane przez klienta jako wyraz
Następnym razem... uważności na słowa mówiącego i gotowości do dania mu czasu, w przeciwnym
Celem podsumowania jest powiązanie różnych elementów przekazu. Jest to razie utrudnią, a nie ułatwią kontakt.
też forma informacji zwrotnej polegającej na wydobyciu znaczenia z różnych in­
formacji. • Interpretacja
Czasem ujawnia ono nadrzędne zasady organizujące historię badanego, ele­ To forma interwencji diagnosty, mająca na celu uchwycenie istoty problemu,
menty jego „skryptu życiowego". Pozwala też na zamknięcie jakiegoś nadmier­ mimo że nie został on wyartykułowany przez badanego. Można ją zdefiniować
nie rozbudowanego wątku i skierowanie rozmowy na inny tor lub zwolnienie jej jako: stwierdzenie, które - dzięki intuicji i wiedzy diagnosty - pozwala ziden­
tempa, jeśli przebiega zbyt szybko. tyfikować zachowania, wzorce reagowania, dążenia i uczucia, o których można
Pomocą w opanowaniu techniki podsumowania mogą być podane niżej py- wnioskować na podstawie reakcji badanego.
tania. Polega na zwerbalizowaniu niejawnej, ukrytej treści jego wypowiedzi, z której
być może nie zdaje sobie sprawy, na zaproponowaniu alternatywnego znaczenia
dla zachowań czy reakcji klienta. Może pokazywać powiązania pomiędzy róż­ niewerbalnie złość. Nazwanie emocji w tym przypadku można określić zaawan-
nymi, pozornie odległymi zdarzeniami lub zachowaniami klienta, kierując jego sowanym odzwierciedleniem lub interpretacją jej niewerbalnych wskaźników.
uwagę na ewentualną obronę czy względnie trwałe tendencje, np.: Myślę, że spo­ Interpretacją jest także zebranie wypowiedzi o podobnym znaczeniu z róż-
sób, w jaki zakończyło się twoje drugie małżeństwo jest podobny do tego, w jaki nych fragmentów rozmowy. Jeśli badany w różnych momentach rozmowy wspo­
zakończyło się pierwsze. mina, że w ostatnim czasie stracił pracę, pokłócił się z przyjacielem, bo ten go
Interpretacja różni się od technik aktywnego słuchania (klaryfikacji, od­ zawiódł, córka zachowuje się w sposób niedopuszczalny, żona go nie rozumie,
zwierciedlenia, parafrazowania) tym, że dotyczy treści ukrytej, zawartej implici­ a wczoraj wyrzucił z domu psa, interpretacją byłaby hipoteza o nasileniu złości
te w wypowiedzi lub niewerbalnej ekspresji badanego. wobec szefa i przemieszczaniu jej na otoczenie.
Dobra interpretacja pomaga badanemu dostrzec nierozpoznane, głębsze Powtórzmy raz jeszcze, że sposób sformułowania interpretacji powinien do­
uczucia lub znaczenia własnych zachowań. Pozwala mu też uchwycić rozbież­ puszczać jej odrzucenie przez klienta, a więc mieć formę pytania lub przypusz­
ności pomiędzy wzorcami niejawnych i jawnych zachowań oraz ustosunkować czenia. Taką hipotezę należałoby naturalnie sprawdzić. Jest przecież możliwe, że
się do innej, podanej przez diagnostę perspektywy spojrzenia na własne zacho­ zachodzą inne związki między zaobserwowanymi zachowaniami. Interpretacja
wania. Sformułowanie jej w trybie możliwości, przypuszczenia, osobistej refleksji jest w ogóle techniką, którą należy stosować bardzo ostrożnie, łatwo bowiem
(zakończonej znakiem zapytania), pozostawia badanemu miejsce na ustosunko­ zasugerować klientowi własny obraz sytuacji lub wywołać u niego poczucie cał­
wanie się do niej, przyjęcie lub odrzucenie. kowitego braku zrozumienia, irytację lub zniechęcenie.
Jest to jednak jedna z najtrudniejszych interwencji. Wymaga wrażliwości
i doświadczenia klinicznego. Jednym z czynników decydujących o skuteczności • Konfrontacja
interpretacji jest stopień rozbieżności między jawną treścią wypowiedzi osoby Jest to technika docierania do informacji o ewentualnych konfliktach oraz
badanej a treścią dokonanej przez diagnostę interpretacji. Zbyt duża rozbieżność poszerzania świadomości siebie badanego. Polega na słownej reakcji diagnosty,
łatwo napotka opór i wzbudzi reakcje obronne lub sprzeciw. Zbyt mała - bliska który opisuje rozbieżności i sprzeczne przekazy dotyczące przekonań, uczuć
jest parafrazowaniu. i zachowań klienta. Badacz zwraca uwagę pacjenta na te niespójności, lecz nie
Duże znaczenie ma ponadto rodzaj interpretowanych treści i wybór momen­ podaje żadnych wyjaśnień.
tu interwencji. Czasem lepiej ją odroczyć do chwili, gdy osoba badana będzie Niezgodność stwierdzeń lub zachowań klienta (Groth-Marnat, 2003) może
lepiej przygotowana. Innym razem uzasadniona jest rezygnacja z interpretacji, zachodzić między:
gdy wypowiedzi, zachowania lub inne treści, których miałaby dotyczyć, są zbyt - tym, kim /czym osoba jest a kim/czym chciałaby być;
trudne lub nieistotne z punktu widzenia celu diagnozy. - tym, co mówi a tym, co robi;
Źródłem informacji o trafności i właściwym zastosowaniu interpretacji jest - dwoma przekonaniami;
obserwacja reakcji badanego. - tym, jak osoba sama siebie widzi i tym, jak jest spostrzegana przez diag­
Klientka: Od jakiegoś czasu X w ogóle się do mnie nie odzywa. W za­ nostę;
sadzie nie obchodzi mnie to.... Może przecież robić, co chce nikogo nie - zachowaniami werbalnymi i niewerbalnymi.
można zmuszać do spotkania. Konfrontacja może dotyczyć niespójności w relacjach badanego na temat
Psycholog: Rozumiem, że zastanawia Panią, co dzieje się ze znajomym, zdarzeń i własnej historii, funkcjonowania w relacji diagnostycznej, realizowania
mam też wrażenie, że nie jest to Pani obojętne i wzbudza wiele emocji. kontraktu itd.
Czy taki Rozbieżności te mogą być wskaźnikami konfliktów, z których badany nie zda­
Klientka: No tak.... właściwie niepokoi mnie to i trochę złości, mam do je sobie sprawy. Skonfrontowanie pomaga mu rozpoznać poznawcze i afektywne
niego żal.... trudności w dotarciu do nich.
Interpretacją jest również wniosek wynikający z obserwacji reakcji emocjo­
Oto kilka przykładów reakcji konfrontujących niespójności (Cormier, Nu­
nalnych i zestawienie ich z treścią wypowiedzi. Jeśli klient twierdzi, że nie ma pre­
rius, 2003):
tensji do szefa i jednocześnie zaciska pięści, prawdopodobnie jednak sygnalizuje
1. Przekaz werbalny i niewerbalny: • Bezpośrednie informacje zwrotne („na gorąco")
Badany twierdzi, że jest zainteresowany i jednocześnie rozgląda się, kręci, Źródłem danych diagnostycznych mogą być też obserwacje i komentarze na
patrzy przez okno, zamyśla się. temat zdarzeń mających miejsce w sytuacji badania. Informacje zwrotne doty­
Konfrontacja: Powiedziałeś, że cię to interesuje, jednocześnie zauważyłam, czące własnych odczuć i reakcji diagnosty w czasie rozmowy, zachowań klienta,
że patrzysz przez okno ... czy tego, co dzieje się w relacji między nimi, są zwykle stosowane jako narzędzie
2. Przekaz słowny i zachowanie: zmiany. W pewnych przypadkach mogą jednak również stanowić cenny materiał
Klient mówi, że zgłosi się na badanie lekarskie, jednak nic nie robi w tym celu diagnostyczny. Zachowania klienta w sytuacji badania i wobec psychologa mogą
i nie wyjaśnia przyczyn. być wskaźnikami jego niezaspokojonych potrzeb, lęku, identyfikacji z ważnymi
Konfrontacja: O ile dobrze pamiętam, byłeś zdecydowany zrobić badania, osobami. Takie wnioskowanie jednak, bez omówienia z badanym, byłoby nie-
dotąd nie byłeś u lekarza. uprawnione. Interwencja diagnostyczna w podobnych sytuacjach polega na wer-
3. Między dwoma przekazami: balnym zareagowaniu na zaobserwowane zjawisko, co pomoże zrozumieć jego
Klient mówi: Nie zależy mi na opinii mojego szefa i w innym momencie: Szef psychologiczne źródła.
znowu miał jakieś uwagi. Cały dzień miałem potem zepsuty. Diagnosta wskazuje na swoje odczucia {Trudno mi się skupić, zastanawiam
Konfrontacja: Mam wrażenie, że poprzednio mówiłeś, że nie zależy ci na opinii się dlaczego?), na reakcje klienta (Uśmiechasz się, sprawia ci to przyjemność?),
szefa. Jednocześnie usłyszałam, że gdy zrobił ci uwagę, cały dzień miałeś popsuty. a to, co dzieje się w ich relacji {Zauważyłam, że pod koniec spotkania zawsze
4. Między przekazami niewerbalnymi: mówisz coś ważnego, mam wtedy poczucie, że zabrakło nam czasu, co o tym
Klient płacze i śmieje się jednocześnie, opowiadając o porażce na egzaminie. sądzisz?).
Konfrontacja: „Mówimy o frustracji, której doświadczasz, jednocześnie wi­ Jest wiele sytuacji, w których reakcja diagnosty może ujawnić ukryty sens
dzę, że się uśmiechasz". zachowań klienta w sytuacji badania. Oto kilka z nich:
Przykład różnicy między konfrontacją i interpretacją niespójności między
- Klient prosi o dodatkowe spotkania, próbuje przedłużać czas rozmowy,
zachowaniem werbalnym i niewerbalnym:
ciąga się wychodząc.
Badany opisuje sytuację, w której cudem uniknął wypadku, prowadząc sa­
- Zachowuje się uwodzicielsko.
mochód pod wpływem alkoholu.
- Próbuje narzucić temat rozmowy i jest wyraźnie zirytowany, gdy diagno-
Konfrontacja: Mówisz o poważnym zagrożeniu życia i śmiejesz się przy tym.
Czy może to mieć jakieś znaczenie? sta nie podejmuje go.
Interpretacja: Kiedy mówisz o tym, że cudem uniknąłeś wypadku i jedno­ - Diagnosta obserwuje u klienta reakcje, które najprawdopodobniej dotyczą
cześnie się śmiejesz, mam wrażenie, jakbym słyszała dwa twoje głosy, jakieś ważnych osób z dzieciństwa (przeniesienie) i u siebie reakcje na nie (przeciw-
dwie części Ciebie. Jedną, która doskonale rozumie, co się stało i drugą, która przeniesienie).
odczuwa satysfakcję na myśl o niebezpieczeństwie. Czy twoim zdaniem jest to Zasadniczą sprawą w stosowaniu zwrotu na gorąco jest opisanie tego, co się
możliwe? darzyło, bezpośrednio po, na bieżąco. Po upływie czasu wrażenie zmienia się
W rozmowie diagnostycznej celem konfrontacji jest pogłębienie wiedzy ' efektywność techniki słabnie. Sformułowanie powinno być wyrażone w czasie
o badanym. W terapii konfrontacja ma na celu stymulację samopoznania i zmia­ teraźniejszym i w pierwszej osobie, jeśli dotyczy własnych reakcji diagnosty.
ny zachowania u klienta. Jest to dyrektywna forma interwencji i nigdy nie należy • Ilustracja
jej stosować na początku rozmowy. W miarę pogłębiania kontaktu można nie­ Ilustracja to powołanie się przez diagnostę na konkretne przykłady zdarzeń
co bardziej strukturalizować rozmowę i w razie potrzeby włączać tego rodzaju lub historii (czasami zaczerpniętych z bajek) w celu bliższego zrozumienia proble­
techniki interwencji. mu klienta. Można też korzystać z tej techniki inaczej. Gdy klient mówi w sposób
Trzeba pamiętać, że jeśli rozmowa ma głównie diagnostyczny charakter, na­ abstrakcyjny lub na bardzo dużym poziomie ogólności, można poprosić go, by
leży poważnie rozważyć wykorzystanie konfrontacji. Rodzi ona dużo lęku i koszt zilustrował swój problem jakimś przykładem, opisując konkretne zdarzenie lub
jej zastosowania może być większy niż korzyści. doświadczenie. Kiedy klient mówi, że przyjaciel ciągle go rani, można poprosić,
by opisał ostatnią sytuację, w której czuł się zraniony przez przyjaciela (por. rów­ mówiącego wyraża się niewerbalnie skierowaną ku badanemu postawą ciała, jej
nież Brammer, 1984). otwartością, lekkim pochyleniem w stronę klienta, kontaktem wzrokowym, roz­
luźnieniem mięśni. Powinna temu towarzyszyć świadomość własnych doznań
• Uruchomienie wyobraźni oraz sygnałów wysyłanych przez ciało. Proces ten powinien toczyć się niejako
Jeśli klient ma trudności z omówieniem problemu, można mu zaproponować, równolegle, bez koncentrowania na nim uwagi.
by wyobraził sobie, „uruchomił w głowie" film z problemem i opisywał wszystko, Słuchanie i rozumienie w tym kontekście to zdolność uchwycenia ko­
co się pojawia (Meichenbaum za: Frankfort-Nachmias, Nachmias, 2001)12. munikatów werbalnych i niewerbalnych wyrażonych wprost lub niejawnych,
uwzględnienia kontekstu problemów klienta i kontekstu badania (por. rozdz. 1.).
• Osobista perspektywa interwencji Rozumienie to „określenie problemów klienta przez konkretne doświadczenia,
Omawiając techniki podtrzymywania kontaktu (rozdział 1.), zwracałam zachowania i odczucia związane z daną sytuacją" (Egan, 2002, s. 112). Ludzie na
uwagę na osobisty charakter komunikowania się z klientem. Stopień osobistego ogół chętniej mówią o swoich doświadczeniach (co im się przydarzyło, co inni
zaangażowania w procesie diagnozowania jest kwestią stylu pracy psychologa, zrobili, co ich dotyka ), a nawet odczuciach, niż o własnych zachowaniach. Inter­
a jego ekspresja w relacji jest naturalną konsekwencją tej postawy. wencja wspomagająca przejście od opisywania doświadczeń i uczuć badanego do
Przyjęcie w rozmowie osobistej perspektywy przejawia się w formułowaniu zachowań pozwala dzięki dostrzeżeniu własnej aktywności spojrzeć na siebie jak
poszczególnych interwencji w pierwszej osobie (por. też Ustjan, 2005). Pytania, na podmiot, a nie bierną ofiarę zdarzeń.
parafrazy, klaryfikacje czy odzwierciedlenia najczęściej zaczynamy od zwrotów
typu: Interesuje mnie... Chciałabym wiedzieć... Czy możesz mi powiedzieć... • Sondowanie
Mam poczucie... Konfrontujące zdanie: Mówisz o swojej porażce i jednocześnie W niektórych opracowaniach strategii prowadzenia rozmowy (Egan, 1986,
uśmiechasz się można poprzedzić słowami: Zauważyłem, że mówisz o porażce 2002; Frankfort-Nachmias, Nachmias, 2001) podstawowe narzędzie zbierania
i zastanawiam się. Czy ma to dla ciebie jakieś znaczenie? danych nosi nazwę sondowania. Jest to termin ogólny, obejmujący kilka wcześ­
Zważywszy, że związek między sposobem doświadczania relacji a językiem niej podanych sposobów docierania do informacji. Zawiera elementy takich in­
jest dwustronny, warto uwzględnić stosowanie tej formy, jeśli chce się wzmocnić terwencji, jak: zachęcanie, klaryfikacja czy parafrazowanie. Sondowanie definio­
osobisty charakter rozmowy13. wane jest jako: „Werbalne, a czasem pozawerbalne, taktyczne metody pomocy
Charakterystykę interwencji stosowanych w rozmowie niech zakończą zale­ klientom w mówieniu o samych sobie i bardziej konkretnym zdefiniowaniu swo­
cenia Egana (2002). Proponuje on, by postawę szacunku i zaufania przełożyć na: ich obaw poprzez szczególne doświadczenia, zachowania i odczucia oraz zagad­
uważność, empatyczne słuchanie i rozumienie, a następnie wykorzystywać te nienia wyłaniające się z ich analizy" (Egan, 2002, s. 160). Sondowanie polega na
narzędzia w budowaniu związku i w sondowaniu, tj. w docieraniu wraz z klien­ zachęcaniu rozmówcy za pomocą pytań, komentarzy czy reakcji niewerbalnych
tem do jego do własnych doświadczeń, uczuć i zachowań. do przywoływania konkretnych elementów sytuacji i własnych reakcji, w celu
przeanalizowania sposobu ich przeżywania czy dysfunkcyjnych uogólnień. Son­
Uważność odnosi się do fizycznej i psychicznej obecności i zaangażowa­ dowanie może, zdaniem Egana, przybierać formę:
nia diagnosty w relację z klientem. Obejmuje mikroumiejętności koncentracji - twierdzeń: Zastanawiam się, jaką decyzję podjąłeś.
na osobie mówiącego przy jednoczesnej świadomości własnej ekspresji, werbal­ - poleceń: Powiedz więcej o tym spotkaniu, co miałeś na myśli mówiąc,
nych i niewerbalnych sygnałów wysyłanych do klienta. Koncentracja na osobie że X życzy Ci źle?
- pytań: Co skłoniło Cię do zmiany decyzji7.
- niewerbalnych sygnałów zachęty czy niezrozumienia.
Istnieje szereg innych form interwencji wypracowanych na gruncie różnych szkół terapeutycz-
nych. Techniki, takie jak wzmacnianie, specyfikacja, ilustracja, wyjaśnianie, krystalizacja (Berne, 1969).
Zadając pytania sondujące, można przejść od ogólnych przekonań czy interpre­
Z uwagi na ich zdecydowanie terapeutyczny charakter nie są przedmiotem naszych rozważań. tacji klienta do konkretnych zachowań, pomagając klientowi w uzyskaniu jasności
Szereg przykładów transformacji zdań wyrażonych bezosobowo na formę podmiotową, tzw. „perspekty­ sytuacji. Na przykład na wypowiedź: W mojej pracy mnie nie lubią można zareago­
wę Ja", podaje Ustjan (2005).
wać pytaniem. Co robią? Po czym poznajesz, że mają do Ciebie taki stosunek?
W ramce (na s. 126) znajduje się lista ostrzeżeń, zakazów i zaleceń Wolberga.
Można też za pomocą sondowania pomóc klientowi uzupełnić brakujące ele­
Sądzę, że na tym etapie lektury wiele z nich czytelnik uzna za oczywiste lub
menty doświadczenia. Oto przykład:
wręcz banalne, wiele mógłby już podać sam lub dodać do listy inne. Wymienię
Klient: Z góry wiadomo, że temat wakacji wywoła awanturę, on zawsze
więc ważniejsze z nich, bez ich szczegółowego omawiania, odsyłając zaintereso­
jeździłby na ryby.
Diagnosta: Mogę sobie wyobrazić, że nie odpowiada Ci ciągłe to samo? wanych do tekstu Goldsteina (1984).
Jeździcie co roku? Klient: Nie, ostatnio trzy łata temu... rzeczywiście. I Przedstawione strategie i rodzaje pytań mają oczywiście charakter propozy­
Sondowanie pozwala czasem badanemu uświadomić sobie własne działania, cji, z których diagnosta może czerpać w zależności od reprezentowanej orientacji
a diagnoście - sprawdzić na podstawie własnych spostrzeżeń i wniosków bada­ teoretycznej, stopnia dyrektywności procedury badania i własnego stylu pracy.
nego określoną hipotezę. Obserwacje pracy terapeutów korzystających z różnych paradygmatów wykazały
na przykład, że w ramach terapii skoncentrowanej na kliencie częściej stosowa­
Unikaj: nymi interwencjami są: odzwierciedlenie, parafraza i odsłanianie, zaś w terapii
Moralizowania; oceniania klienta i osób, o których mówi; postaw i zachowań racjonalnej informowanie czy pytania zamknięte. Rodzaj i częstotliwość stoso­
karzących (bez względu na okoliczności); krytykowania klienta; dawania fał­ wanych interwencji różni się nieco także w zależności od celu rozmowy, czasu,
szywych obietnic; grożenia klientowi; okazywania zniecierpliwienia; sprzeczek problemu, płci i stylu funkcjonowania rozmówców (Sharpley i in., 2000). Oceny
z klientem; pomniejszania i ośmieszania; zawstydzania za błędy; wyrażania ich skuteczności też są czasem inne z perspektywy diagnosty i klienta (Ustjan,
nietolerancji; przedwczesnych interpretacji; badania tematów urazowych, jeśli 2005).
istnieje zbyt duży opór; niepotrzebnego uspokajania. Choć jedne służą głównie podtrzymaniu lub pogłębieniu kontaktu, inne zo­
Nie wyrażaj! rientowane są bardziej na skuteczność zbierania informacji, to funkcje te wy­
Uprzedzeń wobec postaw, wartości i preferencji innych niż twoje. stępują często łącznie. Chcąc zaakcentować inny aspekt wypowiedzi lub inną
A także: funkcję interwencji, można na tę samą wypowiedź klienta zareagować w różny
Nie wywieraj nacisku, nie udzielaj rad, nie pouczaj. Unikaj tych wszystkich błę­ sposób: parafrazą, odzwierciedleniem, zachęcaniem do rozwinięcia tematu lub
dów, które wynikają z braku szacunku dla badanego i zbytniej pewności siebie. jeszcze inaczej. Interwencja może mieć także charakter złożony. W zdaniu: Ro­
Zamiast moralizowania w rodzaju: Powinieneś się przyznać, Trzeba to zrobić; zumiem, że przeprowadzka i rozstanie z kolegami muszą być dla ciebie trudne
Każdy uczciwy... Spytaj np.: Co myślisz o tym? Czy chcesz coś zrobić... zawarte jest zarówno odzwierciedlenie, jak i parafraza.
Zamiast oceniania: To niedobrze lub To dobrze, Nie rób tego... To błąd Różnorodność interwencji i ich funkcji stwarza diagnoście szerokie możli­
Spytaj np.: Co sądzisz o tym? Jak oceniasz tę sytuację? Jak się z tym czujesz? wości budowania kontaktu i kierowania rozmową, pod warunkiem, że zna on
Zamiast obiecywania: Zapewniam Cię... To oczywiste... Wiem, że...ty. mocne i słabe punkty tych narzędzi i korzysta z nich umiejętnie, elastycznie
Zapytaj np.: Jak wyobrażasz sobie zakończenie tej sprawy? Czego oczekujesz? dostosowując je do sposobu reagowania i cech klienta oraz zgodnie z własnym
Zamiast grożenia: Jeśli tego nie zrobisz, to... Zapytaj np.: Co jeszcze możesz zro­
stylem pracy.
bić? Jakie inne rozwiązania widzisz?
Zamiast przekonywania i sprzeczek: To nie tak. Spróbuj inaczej; Zrozum... Podsumowanie
Zapytaj np.: Co proponujesz? Świadomość siły oraz ograniczeń i pułapek wynikających z interakcyjnego
Zamiast zawstydzania, ośmieszania: To niepoważne; To dziecinne zapytaj np.: charakteru rozmowy, umiejętność nawiązania kontaktu i radzenia sobie z opo­
Jak się czujesz? Czy chciałbyś coś zmienić? lub sparafrazuj. rem to warunki konieczne prawidłowego prowadzenia rozmowy diagnostycznej.
Zamiast nacisku na poruszanie tematów urazowych: Musimy o tym porozma­ Proces ten powinien być poprzedzony kontraktem diagnostycznym, tj. uzgod­
wiać... Jeśli tego nie będę wiedział... Powiedz, odzwierciedlając: Rozumiem, że to nieniem celu i procedur realizacji tego celu, warunków, w jakich będą one prze­
jest dla ciebie trudne. Czy chcesz o tym mówić? biegać i wyjaśnieniem wszelkich wątpliwości. Diagnosta powinien znać społeczny
Zamiast uspokajania: Niech się pan nie denerwuje; Spokojnie; Będzie dobrze za­ i osobisty kontekst badania i dokumentację, jeśli taką dysponuje. Dopiero tak przy­
stosuj odzwierciedlenie uczuć. gotowany może przystąpić do właściwej fazy rozmowy, wykorzystując znane
sobie rodzaje interwencji i sposoby zadawania pytań. Dobór pytań zależy od
wielu czynników, w tym od tego, w jaki sposób klient funkcjonuje podczas
Rozdział 3
rozmowy, stylu pracy diagnosty i jego teoretycznej orientacji. Właściwe sto­
sowanie poszczególnych form interwencji zakłada znajomość ich mocnych
i słabych stron i w razie potrzeby umiejętność elastycznego ich przeformułowa-
nia na mniej zagrażające. Jak wybrać optymalną formę rozmowy?

Blok kontrolny
Dostosowanie strategii prowadzenia rozmowy i jej formy do sytuacji diagno­
stycznej, celu i problemu należy do ważnych umiejętności diagnosty.
Słowa kluczowe:
Fazy rozmowy diagnostycznej. Kontrakt diagnostyczny. Interwencje służące W literaturze przedmiotu istnieje wiele propozycji i kryteriów wyróżnie­
redukcji napięcia i ułatwieniu dostępu do treści psychicznych. Taktyki prowa­ nia rodzajów rozmowy, jeden z tradycyjnych podziałów dotyczy zróżnicowania
dzenia rozmowy. Rodzaje pytań, rodzaje interwencji. stopnia kierowania rozmową i pochodzi z cytowanej tu już książki R. Wallena.
Za kryterium podziału przyjmuje autor osobę kierującą rozmową. Zgodnie z tym
Pytania: kryterium, jeżeli klient nadaje kierunek rozmowie, określa się ją mianem wywia­
1. Wymień i omów kolejne fazy rozmowy. Uzasadnij znaczenie przestrzega­ du swobodnego. Wybór takiej techniki rozmowy zależy, zdaniem Wallena, od
nia fazowego charakteru rozmowy. następujących warunków:
2. Podaj i uzasadnij znaczenie kontraktu diagnostycznego. - braku ograniczenia czasu na przeprowadzenie rozmowy,
3. Opisz i wyjaśnij, na czym polega ryzyko zadawania pytań sugerujących. - planowania większej liczby spotkań z pacjentem lub serii rozmów terapeu-
4. Zamień pytanie: Jako dobry uczeń pomożesz kolegom, prawda? na pytanie tycznych,
neutralne i otwarte. - spontanicznego dostarczania istotnych dla psychologa informacji,
5. Zamień pytanie: Co przeszkadza ci w zachowaniu twojego partnera? na - lęku lub negatywnego nastawienia do badań psychologicznych,
pytanie projekcyjne. - braku wymagań wobec usystematyzowania protokołu z rozmowy.
6. Na czym polega i kiedy stosuje się konfrontację? Drugi rodzaj wywiadu wyróżniony przez Wallena to rozmowa częściowo kiero-
7. Czym różni się parafraza od interpretacji? wana. Wybór tej formy wiąże się z warunkami przeciwnymi do wymienionych wyżej:
8. Jak można zareagować na zdanie: Mc mi się nie udaje7. ograniczeniem czasu, brakiem możliwości dalszych spotkań, celem wyłącznie diagno­
9. Podaj przykłady interwencji w sytuacji, gdy badany mówi bardzo dużo stycznym, koniecznością przedstawienia usystematyzowanego raportu, przekazaniem
i odbiega od tematu danych i sprawy klienta innej instytucji, brakiem spontanicznych wypowiedzi ze strony
10. Kiedy stosuje się pytania pośrednie, a kiedy bezpośrednie? badanego, brakiem widocznej motywacji do współpracy, badaniem realizowanym z ini­
cjatywy innych osób niż badany.

W przytoczonej klasyfikacji autor wskazuje w głównej mierze na względy or-


ganizacyjno-praktyczne.O wyborze formy rozmowy decydują także w równym
b nawet większym stopniu argumenty merytoryczne. Swobodna forma stwa-
rza inne możliwości niż rozmowa kierowana, o jej wyborze decydować może
teoretyczna orientacja diagnosty i rodzaj poszukiwanych informacji. Jeśli brak
aktywności czy motywacji ze strony klienta spowodowane są lękiem i oporem,
O tym, jaką formę rozmowy zastosuje diagnosta, decyduje kilka czynników.
kierowanie rozmową nie zapewni uzyskania wiarygodnych informacji. Nie ma
Są wśród nich czynniki natury praktycznej, takie jak czas, motywacja klienta,
tu reguły. Nawet jeśli na ogół więcej swobody możemy pozostawić osobie
forma raportu czy sprawozdania oraz czynniki merytoryczne, do których należy
spontanicznie dostarczającej informacji, to warto pamiętać, że szczególna roz­
cel badania, problem diagnostyczny i ramy teoretyczne diagnozy.
mowność klienta może tyleż ułatwiać, co utrudniać zbieranie danych.
W praktyce oznacza to wybór jednej z niżej podanych opcji:
Kierowanie rozmową jako kryterium podziału jej form nie jest ostre. Diagno­
sta ma możliwość stopniowania ingerencji. Może, jeśli uzna to za zasadne, przez * Rozmowa ustrukturalizowana - zestaw pozycji/pytań i możliwych odpo­
pewien czas pozostawiać badanemu swobodę wypowiadania pojawiających się wiedzi o z góry ustalonej, niezmiennej formie, kolejności oraz sposobie kodowa­
w polu świadomości treści lub w innych momentach ukierunkowywać tematykę ­ia i oceny odpowiedzi.
rozmowy pod kątem problemu diagnostycznego. • Rozmowa częściowo ustrukturalizowana - wystandaryzowany zestaw
Nieco inny sposób spojrzenia na zróżnicowanie formy rozmowy proponuje ogólnych kategorii diagnostycznych i sposób oceny odpowiedzi.
Groth-Marnat, powołując się na prace Othmerów i Rogersa. Rozróżnia on roz­ • Rozmowa o strukturze otwartej lub „swobodna" - oznacza ukierunkowa­
mowy diagnostyczne oraz mniej sformalizowane rozmowy eksploracyjne (self
nie rozmowy według przygotowanego planu tematów czy zagadnień, które nale­
exploratory). Celem pierwszych jest sporządzenie formalnej diagnozy z reguły
ży poruszyć z badanym.
opartej np. na określonym klinicznym lub teoretycznym modelu. Rozmowa jest
wówczas procesem zbierania danych dotyczących wskaźników diagnostycznych • W pełni swobodny przebieg rozmowy, z ograniczeniem do koniecznego
i zestawienia ich z kryteriami diagnostycznymi modelu. Jest to dyrektywna for­ minimum interwencji, umożliwiający śledzenie własnej organizacji wypowiada­
ma rozmowy, skoncentrowana na wąsko i zarazem wyczerpująco zakreślonym nych przez badanego treści lub strumienia skojarzeń.
obszarze zjawisk. Ten popularny w psychologii klinicznej i psychopatologii mo­ 3.1.1. Rozmowa ustrukturalizowana
del nie zawsze odpowiada celom, w których chodzi na przykład o zbadanie natu­
O ustrukturalizowanej czy standaryzowanej {structured intewiew) formie
ry trudności, stylu radzenia sobie czy rodzinnego wsparcia. Bardziej adekwatne
rozmowy mówimy, gdy plan rozmowy, sposób zapisu i oceny odpowiedzi jest
są wówczas rozmowy eksploracyjne, które mają formę bardziej otwartą i swo­
bodną. zaprogramowany i ustrukturalizowany w sposób stały dla określonych zadań
diagnostycznych i dla wszystkich osób badanych. Jest to narzędzie właściwe dla
Podział ten bliski jest kategoryzacji, przyjmującej za kryterium podziału sto­
pień strukturalizacji rozmowy (Rogers, 2001). Takie kryterium przyjmuję też nomotetycznego i ilościowego podejścia badawczego. Jest popularne w nozolo-
w tym opracowaniu, odnosząc pojęcie formy rozmowy właśnie do stopnia jej gicznej diagnostyce zaburzeń według kryteriów DSM IV, a także w badaniach
ustrukturowania. naukowych.
Rozmowa ustrukturalizowana ma na celu dostarczenie usystematyzowane­
3.1. Stopień strukturalizacji rozmowy jako kryterium go opisu określonego stanu rzeczy w diagnozie indywidualnej lub w badaniach
wyróżnienia i wyboru jej formy 14 ogólnych prawidłowości.
Jej głównym walorem jest znaczne ograniczenie wpływu czynników związa­
Struktura rozmowy może być stała dla określonych typów zadań diagnostycz­ nych z osobą badającego i z charakterem relacji na wynik badania, a tym samym
nych lub indywidualnie zróżnicowana, dostosowywana do celu badania. Stopień spełnienie podstawowych kryteriów obiektywizacji metody. Spełnienie tego wa­
strukturalizacji może być pełny {structured intewiew) lub częściowy (semistruc- runku wspiera się na trzech założeniach (za: Frankfort-Nachmias, Nachmias,
tured intewiew). Rozmowa może wreszcie przebiegać swobodnie - bez wyraźnej 2001, s. 251).
lub z góry zaplanowanej struktury {unstructured, open-structure-interview). 1. Badani muszą posługiwać się podobnym słownictwem, by pytania miały
takie samo znaczenie dla każdego z nich.
2. Pytania można formułować tylko w takiej postaci, która jest jednakowo
czytelna dla wszystkich respondentów.
Podobny sposób rozróżnienia form rozmowy stosuje i szeroko omawia Stemplewska-Żakowicz (2005).
Jak wybrać optymalną formę rozmowy

3. Jeżeli znaczenie każdego pytania ma być identyczne dla wszystkich res­ I Decydując o wyborze formy, warto znać mocne i słabe punkty struktura­
pondentów, to również identyczny musi być ich kontekst, a ponieważ wszystkie lizacji metody, nie po to, by ją oceniać, lecz by rozważyć optymalne jej użycie
wcześniejsze pytania tworzą częściowo ten kontekst, to kolejność pytań musi być w konkretnym zadaniu badawczym.
identyczna. Wymienione założenia prowadzą do ujednolicenia formy metody Standaryzacja rozmowy ma zwiększać pewność, że zróżnicowanie odpowie­
poprzez standaryzację: dzi można przypisać różnicom między badanymi lub zmianie stanu badanego,
• specyficznego języka diagnozy, a nie metodzie i formie zbierania informacji. Ta niewątpliwa zaleta metody zwią­
• kolejności i sekwencji zbierania informacji, zana jest jednak z pewnymi, istotnymi kosztami.
• oceny odpowiedzi. • Diagnosta traci wszelkie informacje na temat indywidualnego zróżnicowa­
nia reakcji osób badanych.
W wywiadach ustrukturalizowanych liczba i kolejność zadawanych pytań, spo­ • Brak swobody i naturalności zachowania w sytuacji diagnostycznej znacznie
sób ich formułowania oraz kodowania są identyczne dla wszystkich respondentów. ogranicza kontakt z badanym oraz zakres i głębokość uzyskiwanych informacji.
W tym celu przygotowuje się zestawy pozycji/pytań, które w takiej samej • Poważne zastrzeżenia wobec standaryzacji rozmowy związane są z jej ruty­
formie i kolejności należy zadawać każdej badanej osobie. W czasie badania nie nowym stosowaniem. Niedoświadczony diagnosta łatwo zamieni wówczas roz­
przewiduje się żadnych komentarzy, zadawania dodatkowych pytań ani podawa­ mowę w swoiste przesłuchanie, eliminujące dodatkowo możliwość nawiązania
nia wyjaśnień. Jakiekolwiek zmiany procedury czy treści pytań stanowią naru­ poprawnego kontaktu z badanym. Ryzyko tkwi w tym przypadku nie w samej
szenie zasad. Pytania mają formę zbliżoną do stosowanych w kwestionariuszach. standaryzacji metody, a w jej nieumiejętnym stosowaniu.
Badany sam zaznacza odpowiedź na dostarczonym arkuszu. • Rozmowa standaryzowana jest czasochłonna i wymaga specjalistycznego
treningu. Jeśli ma służyć celom naukowym, wymaga wcześniejszych badań i ana­
Pytania wchodzące w skład rozmowy standaryzowanej na temat doświadcze­ liz statystycznych.
nia przemocy w szkole mogą mieć postać przedstawioną poniżej: Co zatem uzasadnia sięganie do niej w pracy diagnostycznej?
(odpowiedzi w postaci oceny częstości występowania danego zachowania ba­
dany wpisuje wg klucza: 1 - nigdy, 2 - kilka razy w roku, 3 - kilka razy w miesią­ Kiedy i dlaczego warto stosować strukturalizowaną formę rozmowy?
cu, 4 - kilka razy w tygodniu). W obszernej monografii poświęconej standaryzowanej formie wywiadu Ri­
1. Czy zdarza się, że któryś z kolegów zaczepia Cię bez powodu? chard Rogers (2001) podaje dwa powody, dla których warto ponieść wspomniane
2. Czy bywałeś pobity przez innych chłopców w szkole? koszty. Są nimi:
3. Czy zdarza się, że któryś z kolegów groził Ci pobiciem? • redukcja zmienności wyników badania,
4. Czy byłeś zastraszany i zmuszany do robienia rzeczy poniżających? • poprawa intersubiektywnej zgodności ocen.
Wskazując na źródła zmienności, autor przywołuje wyniki empirycznych ba­
Rozmowy standaryzowane są szeroko stosowane na świecie w psychologii dań Warda, Becka i innych. Pokazują one, że najczęstszym źródłem niespójności
klinicznej, np. w diagnozie zaburzeń osobowości (Rogers, 2001; Milion, 2004). jest ocena diagnosty, a nie stan badanego. Znaczną ich część przypisuje się różni­
Różnią się one znacznie pod względem tematu, głębokości i zakresu (komplet­ com w sposobach stawiania pytań i zbierania informacji (32,5%). Jeszcze większe
ności) badanego zagadnienia. Mogą dotyczyć szerszego zakresu zachowań czy zróżnicowanie powoduje stosowanie różnych kryteriów oceny (62,5%), najmniej
symptomów lub bardziej szczegółowo opisywać wąską kategorię diagnostyczną. zaś wynika ze zmian stanu osoby badanej (5%) (Rogers, 2001, s. 5).
Można je też rozróżniać ze względu na stopień złożoności, łatwość stosowa­ Język, sposób formułowania pytań wpływają na ich zrozumienie przez ba­
nia i czytelność dla badanego. Proste wywiady mają na celu przede wszystkim danego, a tym samym na jego odpowiedzi. Przykładem niepoprawnego sformu­
łatwość stosowania. W takich rozmowach pytania wprost odzwierciedlają spe­ łowania pytania jest użycie słów o konotacji negatywnej {Czy pojawiają się te
cyficzne kryteria diagnostyczne, odpowiedź twierdząca zawsze świadczy o zabu­ dziwne myśli?) lub tonu głosu sugerującego niedowierzanie (Czy rzeczywiście...?).
rzeniu. Objawy i reakcje zorganizowane są w wiązki odpowiadające jednostkom Specyficzna selekcja informacji jest kolejnym powodem zróżnicowania wyniku
diagnostycznym (Rogers, 2001). rozmowy. Większość diagnostów testuje w rozmowie hipotezy sformułowane na
Rozdział 3. Jak wybrać optymalną formę rozmowy?

podstawie wstępnych danych. Łatwo wówczas o pominięcie istotnych informacji • Porównywanie oceny różnych diagnostów
i selektywne uwzględnianie tych, które są zgodne z hipotezą. Jest to znakomita okazja do konfrontacji własnych kompetencji diagnostycz­
Również kolejność zadawanych pytań może nie pozostawać bez znaczenia nych z innymi. Otwiera możliwości dyskusji i doskonalenia warsztatu.
dla odpowiedzi badanego. Wiadomo bowiem, jak ważny jest kontekst, w którym • Porównanie własnych ocen klienta
pada pytanie. Posługując się standaryzowanym zestawem pytań, klient sam może dokonać
Sposób rejestracji danych - nie zawsze zamieszcza się informację, czy dane oceny własnego stanu psychicznego czy funkcjonowania społecznego na różnych
zebrano na podstawie spontanicznych wypowiedzi klienta, czy po zadaniu pyta­ etapach procesu zmiany. Proces ten może równocześnie śledzić diagnosta. Po­
nia, czy poza trudnościami i problemami uwzględniono obszar dobrego funkcjo­ zwala to diagnoście rozpoznać, jak zmienia się spojrzenie klienta na efekty tera­
nowania oraz jak sporządzano notatki. pii. Badania tego rodzaju w zadaniach typu self-reports mogą dostarczyć wartoś­
Źródłem największych rozbieżności są niejednoznaczne i zróżnicowane kry­ ciowych danych normatywnych w ocenie typowego stopnia zmienności wyniku
teria oceny znaczenia i nasilenia objawu czy zachowania. Kiedy określone za­ dla danej metody. Znaczne rozbieżności w ocenach w krótkim odstępie czasu
chowanie uznać można za typowe, kiedy ma ono charakter subkliniczny, a kiedy mają wówczas specyficzne znaczenie diagnostyczne. Na przykład wyraźne ob­
klinicznie istotny czy patologiczny? Proponowane rozwiązanie zapewnia ujed­ niżenie względnie stabilnego wskaźnika ekstrawersji może oznaczać reaktywną
nolicony sposób szacowania nasilenia zjawiska. introwertyzację związaną ze stratą bliskiej osoby.
Rozmowa standaryzowana zapewnia objęcie badaniem prawie pełnego za­
Decyzję o wyborze ustrukturalizowanej formy rozmowy podejmujemy, kresu głównych kryteriów diagnostycznych ocenianego aspektu funkcjonowa­
gdy zamierzamy uwzględnić: nia. W swobodnej formie rozmowy, ukierunkowanej przyjętą wstępnie hipotezą,
• Szacowanie nasilenia zjawiska dużo łatwiej popełnić błąd pominięcia. Szczególnie jeśli kończy się zbieranie in­
Problem z kliniczną oceną ważności cechy czy zjawiska jest, jak wyżej poda­ formacji w momencie, gdy hipoteza diagnostyczna zostanie potwierdzona.
no, głównym źródłem rozbieżności w diagnozach. Kiedy zwykły niepokój uznać
można za zaburzenie? Od którego momentu zachowanie ryzykowne stanowi 3.1.2. Rozmowa częściowo ustrukturalizowana
rzeczywiste zagrożenie dla człowieka? Standaryzowana forma rozmowy zawiera
gradację nasilenia określonego zachowania czy stanu, która pozwala ocenić go Rozmowa częściowo ustrukturalizowana (semistructured interview) nie wy­
jako normalny lub patologiczny. Kategorie psychologiczne mogą być opisane jako maga standaryzacji wszystkich pytań i ich dosłownego powtarzania. Stałą treść
obecne lub nie (zmienne nominalne), obecne w mniejszym lub większym stopniu i kolejność mają ogólne kategorie czy pytania diagnostyczne oraz kryteria i spo­
(zmienne porządkowe) lub jako zjawiska o określonej gradacji nasilenia (zmienne sób oceny odpowiedzi. Pytania szczegółowe diagnosta formułuje na bieżąco. Ot­
interwałowe). warty charakter mają też odpowiedzi badanych.
• Możliwość dokonywania porównań Procedura polega na swobodnym zadawaniu badanemu szczegółowych py­
Standaryzowana forma rozmowy otwiera możliwości wartościowych porów­ tań aż do momentu uzyskania przez diagnostę poszukiwanej informacji, którą
nań danych z różnych źródeł. Na przykład zadanie tych samych pytań dziecku na podstawie stałych kryteriów oceny i w z góry ustalonej (standardowej) formie
i matce pozwala z jednej strony na sprawdzenie danych, z drugiej zaś umożliwia zapisuje na arkuszu rozmowy. Jakkolwiek standaryzacja jest tu tylko częściowa,
uzyskanie informacji na temat tego, jak dziecko jest widziane przez inne osoby. wyniki rozmowy można przedstawić zarówno jakościowo, jak i ilościowo, i sto­
• Porównywanie wyników w czasie sować w nomotetycznym podejściu badawczym. Przykładem może być fragment
Zachowania, kondycja psychiczna i fizyczna, objawy podlegają zmianom. półstandaryzowanej rozmowy, mającej na celu zebranie danych na temat „histo­
Część tych zmian związana jest z naturalną dynamiką organizmu. Inne zmiany rii przywiązania" (na podstawie: Hazan Shaver, 1987).
są wynikiem psychoterapii, leczenia, rozwoju osobistego czy zmian środowisko­
wych. Możliwość zarejestrowania tych zmian ma znaczenie zarówno dla diag­
nosty, jak i dla klienta.
Poszukiwane informacje w jednym z bloków tematycznych dotyczą okoliczno­ Istnieje wiele gotowych wersji rozmowy standaryzowanej i półstandaryzo­
ści i nasilenia sytuacji separacji z głównym opiekunem (matką) w dzieciństwie. wanej. Specyficznym zastosowaniem mniej lub bardziej ustrukturalizowanej
Jeśli na pytanie o obecność doświadczenia dłuższej rozłąki z matką badany
formy rozmowy w badaniach społecznych jest wywiad sondażowy (Nachmias,
odpowiada twierdząco, diagnosta przystępuje do określenia okoliczności sepa­
Nachmias, 2001).
racji, ustalając:
Zdecydowana większość tego typu metod, przynajmniej w zakresie psycho­
- częstość sytuacji opuszczenia,
logii klinicznej, dotyczy diagnostycznego systemu DSM IV. Narzędzia te mają
- czas trwania sytuacji opuszczenia, rozstania, na ogół sprawdzoną rzetelność i trafność, lecz nie są dostępne w polskiej wersji.
- przyczyny rozłąki, W przypadku braku gotowych narzędzi odpowiadających problemowi diagno­
- wiek dziecka w momencie rozłąki, stycznemu można, przestrzegając opisanych zasad, samodzielnie zaplanować
- sytuacje zagrożenia, straszenia opuszczeniem, oddaniem dziecka, roboczą wersję rozmowy.
- sytuacje pozostawienia bez opieki.

Dokonując wyboru tej formy, uwzględniamy następujące jej właściwości:


Inny blok pytań w tej rozmowie może dotyczyć cech i wybranych reakcji matki • Z psychometrycznego punktu widzenia rozmowa częściowo standaryzo­
- cechy matki,
wana ma wszystkie niemal zalety formy poprzedniej: stosunkowo dobrą trafność
- sposób reagowania w sytuacji choroby, i rzetelność.
- sposób reagowania w sytuacji straty itd., • Może być stosowana w badaniach naukowych oraz w porównaniach intra-
- bliskość fizyczna, kontakt dotykowy, przytulanie. i interindywidualnych.
Ocena odpowiedzi może być dokonywana na skali, na przykład według kryte­ • Dopuszcza dużo większą swobodę diagnosty i badanego, co pozwala na
rium stopnia zagrożenia przerwaniem więzi. znacznie głębszy kontakt.
Innym przykładem rozmowy półstandaryzowanej jest rozmowa dotycząca oce­ • W przypadku, gdy sposób odpowiedzi budzi wątpliwości lub pytanie wzbu­
ny zmiany zachowania ludzi na skutek choroby somatycznej (Saniecka-Dębska, dza reakcje, które mogą być diagnostycznie znaczące, możliwe jest zadawanie
1972). Fragment jej struktury zawierał takie kategorie, jak: dodatkowych pytań wyjaśniających.
- funkcjonowanie badanych w czterech obszarach: w relacjach z domownika­ • Umożliwia uwzględnienie danych obserwacyjnych.
mi, z przełożonymi, z podwładnymi i ze znajomymi, Wszystkie te okoliczności poszerzają zakres możliwych do uzyskania infor­
- sposób reagowania w wybranych sytuacjach, macji i pozwalają dotrzeć do głębszych treści wykraczających poza zaplanowa­
- cechy formalne reakcji emocjonalnych. ne tematy. Ewentualnych błędów, które mogą wynikać z niezamierzonej nawet
Na przykład oceny funkcjonowania w obszarze - relacje z przełożonymi doko­ tendencyjności i subiektywizmu oceny, można uniknąć, nagrywając rozmowy,
nywano, szukając odpowiedzi na następujące pytania: a następnie poddając zapis ocenie przez niezależnych sędziów i obliczając zgod­
- jaki jest stosunek do przełożonych? ności ich ocen.
- jak często są konflikty?
- jak częste są wyrazy uznania ze strony przełożonego?
3.1.3. Rozmowa o strukturze otwartej - swobodna
- jak często szef zwraca badanemu uwagę na jakość pracy?
Funkcjonowanie w każdym z tych obszarów oceniano dalej ze względu na for­ Każda rozmowa diagnostyczna ma za zadanie dostarczenie określonych, zna­
malne cechy reagowania emocjonalnego: siłę emocji, adekwatność do sytua­ czących z punktu widzenia problemu informacji. Do rzadkości należą sytuacje,
cji, pobudliwość emocjonalną, tłumienie emocji gniewu i czasu trwania emocji. w których badany sam takie informacje podaje. Przez określenie rozmowa swo­
W opisanej wersji rozmowy dla oceny siły emocji zastosowano skalę 6-punkto- bodna (open-structure-inteview) tradycyjnie rozumie się dwie jej formy. Jedna ma
wą. Zawsze silne - 0, przewaga silnych emocji - 1; raczej silne - 2; raczej słabe strukturę otwartą (nazwijmy ją quasi-swobodną), która może być modyfikowana
- 3; wyraźna przewaga słabych emocji - 4; tylko słabe emocje - 5. zależnie od pojawiających się na bieżąco informacji. Jest to rozmowa z ogólnie
Podobne skale stosowano do oceny pozostałych kategorii. zarysowanym planem zawierającym zagadnienia istotne ze względu na problem
i hipotezę badawczą. Diagnosta prowadzi rozmowę w kierunku zapewniającym • Nawiązanie kontaktu wymaga stworzenia badanemu możliwości „odreago-
uzyskanie określonych informacji, pozostawiając jednak badanemu swobodę wania" napięcia, wyrażenia emocji i wsparcia w postaci wysłuchania go.
w zakresie długości wypowiedzi czy ewentualnej zmiany tematu w stopniu umoż­ We wszystkich pozostałych sytuacjach diagnosta stara się tak kierować roz­
liwiającym realizację celu diagnostycznego. Drugi wariant rozmowy swobodnej mową, by w czasie, który ma do dyspozycji uzyskać wymaganą ilość i jakość da­
to rozmowa, która nie ma zaplanowanej struktury. Diagnosta ogranicza się do nych. Im mniejszej ingerencji z jego strony to wymaga, tym większa jest szansa
podania instrukcji i pozostawia badanemu swobodę wypowiedzi, nie kierując się na uzyskanie wartościowego diagnostycznie materiału.
wcześniej sformułowanymi hipotezami czy pytaniami. Jej skrajnym przykładem
byłaby psychoanalityczna metoda wolnych skojarzeń, w której zachęca się osobę W świetle przedstawionych argumentów trudno nie zgodzić się z Richar­
badaną do swobodnego wypowiadania tego, co przychodzi jej na myśl. W ba­ dem Rogersem (2001), autorem przywoływanej tu już kilkakrotnie monografii
daniach jakościowych zadanie polega często na podjęciu swobodnej narracji na na temat wywiadu strukturalizowanego. Zwraca on uwagę na pozorny charakter
zadany temat (własnej historii, najważniejszych wspomnień, siebie w przyszłości i bezzasadność sporów o ocenę wartości formy swobodnej i ustrukturalizowanej.
itd.). Ingerencje ogranicza do koniecznego minimum. Proponuje, by odrzucić pytanie o to, która forma metody jest lepsza i zastąpić
Rozmowa o otwartej strukturze umożliwia obserwowanie klienta w wielo­ je pytaniem o warunki, w jakich korzystniejsze będzie stosowanie każdej z nich
znacznej, otwartej sytuacji, dostrzeżenie jego subtelnych, niewerbalnych reakcji i o cele, które lepiej będą one spełniać. Sztywne obstawanie przy swobodnej for­
oraz tego, jak „organizuje" on wypowiedź. To właśnie otwartość, będąca głów­ mie rozmowy ogranicza zgodność i uporządkowanie informacji. Stosowanie wy­
nym atutem swobodnej rozmowy, pozwala w optymalny sposób budować kon­ łącznie standaryzowanej formy nie ułatwia kontaktu i analizy zachowań i symp­
takt z badanym, respektując rytm jego wypowiedzi, nastrój i potrzeby. Tworzy tomów na tle całości funkcjonowania osoby. Błąd wyboru metody polegałby więc
warunki pobudzające do samoanalizy i wglądu, umożliwiając dotarcie do specy­ na niewłaściwym dopasowaniu jej możliwości do celu diagnozy16.
ficznych, indywidualnych treści.
3.2. Wybór formy rozmowy a cel diagnozy
Kiedy dokonujemy wyboru swobodnej formy rozmowy?
Decyzja o pozostawieniu badanemu swobody, w niewielkim stopniu ogra­ Przyjmując cel diagnozy za kryterium wyboru formy rozmowy, wychodzimy
niczonej zaplanowaną przez diagnostę tematyką, ma uzasadnienie teoretyczne z założenia, że ogólnym celem diagnozy jest zawsze jakiś rodzaj interwencji psy­
i praktyczne, gdy: chologicznej (por. też Paluchowski, 2001). Diagnoza jest zawsze realizowana po
• Istotna jest dynamika kontaktu z klientem i swobodne dysponowanie wie­ to, by na jej podstawie można było podjąć decyzję dotyczącą rozwiązania proble­
loma źródłami danych. mu, prognozy zachowania czy terapii. Poszukujemy więc takich informacji, któ­
• Problem i teoretyczne ramy rozmowy określają jej tematykę. re będą podstawą tej decyzji. Zwykle wymaga to opisu i zaklasyfikowania oso­
• Istnieje możliwość zmiany struktury rozmowy i realizowania jej w kilku by przez porównanie jej wyniku z grupą odniesienia (podejście nomotetyczne)
etapach. i/lub wyjaśnienia zachowania poprzez poszukiwanie wewnętrznych i zewnętrz­
Wybór rozmowy w pełni swobodnej jest uzasadniony, gdy: nych, specyficznych uwarunkowań zachowania osoby (podejście idiograficzne).
• Źródłem istotnych informacji ma być, zgodnie z założeniami teorii, właśnie Zastosowanie wówczas odpowiednio korelacyjnego lub teoretyczno-funkcjonal-
strumień swobodnych skojarzeń i jego zakłócenia lub wybór, kolejność i sposób nego modelu postępowania diagnostycznego (Paluchowski, Hornowska, 2000)
prezentacji tematów przez badanego. pozwoli wstępnie zadecydować o formie rozmowy. W przypadku pierwszego
• Celem diagnozy/badania jest poznanie spontanicznej narracji i struktura­
lizacji wypowiedzi, którą dopiero ex post poddaje się analizie i interpretacji bez
w celu kategoryzowania wypowiedzi, a następnie budowania wstępnych twierdzeń teoretycznych. Podejście
stosowania jakichkolwiek wcześniejszych założeń (por. też: Widera-Wysoczań- indukcyjne obecne w badaniach jakościowych, określane mianem „ugruntowanej teorii" opisuje Stemplew-
15
ska, 2002) .
ska-Żakowicz (2005).
Mimo, iż zgadzam się z twierdzeniem, że każda diagnostyczna rozmowa zawiera elementy interwencji
Szczególnym zastosowaniem formy swobodnej jest wykorzystanie zebranego w ten sposób materiału i może prowadzić do zmiany, cele terapeutyczne rozmowy wyłączam z obszaru naszych rozważań.
strumienia skojarzeń i własnej organizacji wypowiedzi klienta lub jako metoda
poszukiwania i ewentualnie budowania nowych kategoryzacji doświadczeń czło­ Rozdział 4
wieka.

Blok kontrolny Paradygmat a założenia, struktura


i treść rozmowy diagnostycznej
Słowa kluczowe:
Formy rozmowy, struktualizacja, rozmowa ustrukturalizowana, rozmowa
częściowo ustrukturalizowana, rozmowa o strukturze otwartej (quasi-swobod- Po dokonaniu, podyktowanego celem diagnozy wyboru formy (stopnia struk-
na) i swobodna. turalizacji) rozmowy diagnosta powinien odpowiedzieć sobie na pytanie o jej
treść. O tym, jakie treści zawierać powinna rozmowa (bez względu na stopień jej
Pytania: strukturalizacji) zadecyduje z jednej strony rodzaj zgłaszanego zadania diagno­
1. Jakie kryteria stosuje się przy wyróżnianiu form rozmowy diagnostycznej? stycznego lub problemu klienta, z drugiej zaś teoretyczne założenia, które posłu­
2. Wymień rodzaje rozmowy wyróżnione na podstawie kryterium stopnia żą nam do jego rozwiązania (Szustrowa, 1991).
strukturalizacji Na wybór paradygmatu złożą się zarówno preferencje diagnosty, jak i natura
3. Jakie zalety i ograniczenia ma rozmowa ustrukturalizowana? Kiedy warto problemu. Diagności prezentują tu różne stanowiska i różny stopień swobody
ją stosować? w kwestii korzystania z jednego lub z wielu podejść teoretycznych. Jedni czują
4. Kiedy należy stosować rozmowę częściowo ustrukturalizowana? się przygotowani i przywiązani do pracy w ramach jednej szkoły. Inni korzystają
5. Czy tzw. rozmowa swobodna jest pozbawiona struktury? z kilku, dokonując w przypadku konkretnego klienta wyboru tej, która ich zda­
6. Co oznacza pojęcie otwartej struktury w rozmowie? Co stanowi podsta­ niem pozwala najpełniej analizować problem. Zaplanowanie treści rozmowy ci
wę jej strukturalizacji? ostatni poprzedzą więc refleksją nad wyborem paradygmatu.
7. Kiedy stosuje się rozmowę swobodną? Po wstępnym, ogólnym określeniu problemu, który może dotyczyć np. kon­
8. Zaplanuj fragment częściowo ustrukturalizowanej rozmowy na dowolny taktów interpersonalnych, trudności w nauce czy przydatności do pełnienia
temat.
określonych zadań i funkcji, diagnosta odwołuje się do posiadanej wiedzy teore­
tycznej i systemu twierdzeń dotyczących zjawisk, o których mówi klient - doko­
nuje wyboru kategorii psychologicznego opisu i wyjaśniania go.
Wybór paradygmatu i właściwych kategorii teoretycznych wyznaczać bę­
dzie dalej obszary tematyczne i sposób prowadzenia rozmowy (Szustrowa,
1991). Nie jest bowiem bez znaczenia, czy konflikty w kontaktach interperso­
nalnych będziemy analizować z perspektywy schematów poznawczych i prze­
konań klienta, czy z perspektywy wyuczonych sposobów reagowania, czy reak­
cji przeniesieniowych. Inne tematy porusza się w rozmowie psychoanalitycznej,
dotyczącej na przykład poszukiwania wskaźników funkcjonowania superego,
inne natomiast w ramach interakcyjnych teorii społecznego uczenia się, bada­
jąc relacje z rodzicami i innymi znaczącymi osobami (modelami). W innych
doświadczeniach i okresach życia poszukiwać będzie uwarunkowań aktualne­
go stanu psychoanalityk, w innych behawiorysta czy przedstawiciel podejścia
egzystencjalno-humanistycznego, zainteresowany sposobem przeżywania siebie Wywiad biograficzny
i świata przez rozmówcę i realizujący zadanie w ramach jakościowego podejścia Powszechnie wymieniane obszary tematyczne tego typu rozmowy są następu­
badawczego (Szustrowa, 1991). jące (Wallen, 1964, Groth-Marnat, 2003; Cormier, Nurius, 2003).
Można spotkać się z poglądem, że gdy tematyka rozmowy wyznaczona jest * Historia aktualnego problemu. Określenie powodu zgłoszenia i sytuacji ba­
głównie specyfiką problemu psychologicznego, udział teorii staje się sprawą danego. Opis problemu, początek, nasilenie, zmiany częstości, wcześniejsze
drugorzędną. Czy tak jest istotnie? W badaniu chorego somatycznie, w przy- sygnały, poprzednie leczenie, podejmowane próby poradzenia sobie.
padku rehabilitacji niepełnosprawnych, czy sprawy rozwodowej istnieją modele • Biologiczny i psychiczny rozwój (przebieg porodu, przebyte choroby, rozwój
teoretyczne i systemy twierdzeń specyficznie z tymi obszarami powiązanych, co motoryczny, emocjonalny, poznawczy, moralny, społeczny).
sprawia, że niejako automatycznie diagnosta rozważa je w ramach tych modeli Temat rozwoju fizycznego może być mniej lub bardziej rozbudowany. Propo­
lub twierdzeń ogólnopsychologicznych i od razu koncentruje się na problemie, nuje się na przykład, by pytać przy okazji tego tematu, jak rodzina reagowała
pomijając etap wyboru paradygmatu. Rozwiązanie każdego problemu psycholo­ na jego choroby, czy był dzieckiem często chorującym, jakie znaczenie przy­
gicznego musi jednak odwoływać się do wiedzy teoretycznej. Może ona być co wiązywano do zdrowia. Czy choroba była przyczyną dłuższej rozłąki z domem,
najwyżej mniej lub bardziej ogólna, czy silniej lub słabiej wyartykułowana. czy zdarzało się że chorował w jakimś okresie szczególnie często, czy chorował
na skutek stresu? Czy ulegał wypadkom? Jak sobie tłumaczył przyczyny wy­
Czy rozmowa musi zawierać tematy i treści uniwersalne? padków? Czy uważa że podejmował ryzyko?
W związku z zagadnieniem tematycznej zawartości rozmowy nasuwa się • Rozwój seksualny. Źródła informacji o życiu seksualnym. Stosunek rodziców
jeszcze jedna kwestia. Czy można mówić o uniwersalnych obszarach tematycz­ do seksualności. Przeżycia związane z okresem dojrzewania. Pierwsze kontakty
nych, o tematach koniecznych, obowiązujących w każdej rozmowie diagno­ seksualne. Ocena obecnego życia seksualnego. Rola mężczyzny, kobiety.
stycznej? (Wallen, 1964; Brzeziński, Kowalik, 2000). Rzecz wymaga komentarza. • Charakterystyka społecznych warunków rozwoju: środowisko szkolne, domo­
W świetle naszych wcześniejszych uwag, trudno sobie wyobrazić plan rozmowy we, rówieśnicze, życie towarzyskie. Szczegółowe tematy w ramach omawiania
obowiązujący zawsze. Uzasadnione skądinąd w wielu przypadkach uwzględnie­ życia rodzinnego oraz stosunków w rodzinie to: Wartości i ważne cele rodziny.
nie społeczno-osobowościowego kontekstu problemu diagnostycznego nie musi Spokojny lub burzliwy przebieg życia rodzinnego. Cechy rodziców. Wzajem­
oznaczać badania całej historii klienta. Sięganie do przeszłości i historii nie jest ny stosunek rodziców. System nagród i kar. Stosunek rodziców do badanego.
wartością samą w sobie. Interesuje diagnostę na tyle, na ile pozwala lepiej zrozu­ Osoby odwiedzające, kontakty towarzyskie rodziców. Rodzeństwo i stosunki
mieć aktualny stan klienta i pomóc w rozwiązaniu problemu. Listy „stałych te­ z rodzeństwem. Ważne zmiany i wydarzenia. Warunki materialne. Obecne rela­
matów" przydatne są również w rozmowach o charakterze biograficznym (zwa­ cje i więzi z rodziną.
nych czasem anamnezami), które mają wyraźnie określone obszary tematyczne • Szczegółowe zagadnienia związane z okresem szkolnym dotyczą opisu szkół,
i częściowo ustrukturalizowaną formę. Nie są konieczne w rozmowach kwalifi­ do których badany uczęszczał, wyników w nauce, ulubionych przedmiotów
kacyjnych czy w poradnictwie zawodowym, gdzie tematykę wyznaczają aktualne zainteresowań, stosunku rodziców do szkoły, wykształcenia innych członków
dane dotyczące określonych zdolności, zainteresowań czy kompetencji. rodziny, relacji z nauczycielami, ulubionego nauczyciela, jego cech. Planów
Tematykę rozmowy i poruszane w niej zagadnienia w znacznej mierze okre­ i marzeń z okresu szkolnego. Sukcesów i porażek tego okresu.
ślają kluczowe kategorie teoretyczne, którymi diagnosta posługuje się w roz­ • Temat stosunków z rówieśnikami to takie szczegółowe zagadnienia, jak: gro­
wiązywaniu problemu, odwołując się do konkretnego teoretycznego paradygma­ no kolegów, najbliższy kolega, jego cechy, rozczarowania kolegami, poczucie
tu. Są one rodzajem „przewodnika" wskazującego, w ramach jakich zagadnień przynależności do grupy, poczucie odrzucenia, konflikty, wydarzenia stanowią­
i hipotez należy/można poszukiwać odpowiedzi na zadane w diagnozie pytania. ce tzw. punkty zwrotne w relacjach z innymi. Cenione cechy kolegów.
Poniżej zamieszczam przykłady rozmów o ustalonej tematyce w części doty­ • Charakterystyka problemów życiowych, sytuacji kryzysowych, momentów
czącej historii życia oraz rozmowy, których tematykę stanowią zagadnienia wy­ zwrotnych, sposoby radzenie sobie z trudnościami, reakcje otoczenia społecz­
nikające z założeń teorii. nego.
Tematy te można poszerzać o wyobrażenie badanego o sobie samym, zaintere­ i z rodzeństwem. Ewentualne faworyzowanie przez rodziców któregoś z dzieci.
sowania, pasje, przekonania religijne, wartości, konflikty emocjonalne. (W dziedzinie tej na tyle, na ile jest to możliwe, wydarzenia o których badany
Istnieje też pogląd, że niezależnie od celu, paradygmatu czy problemu diag­ mówi powinny być uporządkowane chronologicznie.)
nostycznego każda rozmowa powinna zawierać rozwinięcie następujących za­
* Rozwój społeczny:
gadnień (Brzeziński, Kowalik, 2000):
Kontakty z innymi dziećmi we wczesnym dzieciństwie. Pierwsze lata szkolne.
• Określenie powodu zgłoszenia i sytuacji badanego. Opis jego aktualnej sytu­
Historia przyjaźni i bliskich związków koleżeńskich (od lat szkolnych do chwili,
acji i autocharakterystykę.
obecnej). Uczestnictwo w grupach (od lat szkolnych do chwili obecnej). Sto­
• Dane identyfikacyjne: wiek, stan cywilny, zawód.
sunki z płcią przeciwną. Preferowane wzorce zachowań społecznych, potrzeby
• Biologiczny i psychiczny rozwój (przebieg porodu, przebyte choroby, rozwój
zaspokajane w interakcjach społecznych. Ocena umiejętności nawiązywania
motoryczny, emocjonalny, poznawczy, moralny, społeczny).
interakcji. Istotne zmiany w tym zakresie.
• Historia problemów życiowych klienta, trudności w pełnieniu ról, krytyczne
• Zdobyte kwalifikacje i kierunek zainteresowań:
doświadczenia, sposób radzenia sobie ze stresem.
Uzdolnienia umysłowe, preferowane metody aktywności intelektualnej. Zdol­
• Oczekiwania, cele i plany oraz warunki konieczne do ich realizacji.
ności fizyczne. Zdolności praktyczne (majsterkowanie, gotowanie, handel, or­
ganizowanie). Uzdolnienia artystyczne. Podstawowe rodzaje zainteresowań
i specjalnych umiejętności. (Należy rozważyć, które kierunki działania są dla
Inny zakres tematyki rozmowy o charakterze ogólnym proponują R. W. White,
badanego bardziej a które mniej odpowiednie, które powodują lęki, obawy,
M. M. Riggs i D. C. Gilbert (1976, s. 24) (na podstawie wolnego tłumaczenia
niepokój i poczucie niższości, a w szczególności, jaka aktywność wyzwala głę­
Teresy Schiller-Gąsiorowskiej i Władysława J. Paluchowskiego). Sugerują oni sto­
bokie zainteresowanie i najbardziej satysfakcjonuje.
sowanie tego schematu i jego szczególną przydatność w diagnozie osobowości.
• Cechy afektywne (emocje i ich kontrola)
• Organizacja osobowości:
Na proponowaną listę składają się następujące tematy:
Strategie i sposoby adaptacjj. Sposoby rozwiązywania konfliktów. Dążenia
• Społeczny i kulturowy kontekst rodzinny:
i cele, unikanie i obawy. Inicjatywa i wytrwałość. Identyfikacja z wzorcami. Ja
Epoka historyczna. Pochodzenie narodowe i etniczne. Status społeczno eko­
idealne i ja realne. Poczucie własnej wartości i kompetencji - globalne, cząstko­
nomiczny. Wykształcenie i zainteresowania rodziców. Rodzaj domu i środowi­
ska. Udział rodziców w życiu środowiska. Tradycje i wartości rodzinne. Indywi­ we. Przebieg rozwoju tej struktury w czasie. Wierzenia i wartości. Plany, aspira­
dualna charakterystyka rodziców i ich stosunki z dziećmi. Cechy środowiska, cje, nadzieje. (Ważne jest, na ile jednostka jest zdolna odczuwać i kontrolować
w którym badany wzrastał. swoje własne działanie i wpływy środowiska, w którym realizuje podstawowe
• Rodzina: cele.)

Osobowość rodziców i jej wpływ na życie rodzinne. Postawy rodziców wobec


dzieci. Standardy i wymagane zachowania akceptowane i nieakceptowane.
4.1. Paradygmatyczne ujęcie zasad oraz treści i planu rozmowy
Sprawiedliwość i faworyzowanie. Osobowość rodzeństwa, stosunki z rodzeń­
stwem. Ocena konstruktywnych, obojętnych i szkodliwych czynników w życiu Listy tematów proponowane są także w ramach określonych paradygmatów.
rodzinnym. Wpływ rodziny na relacje interpersonalne pacjenta i obraz siebie Odwołanie się do nich w planowaniu rozmowy daje początkującemu diagnoście
samego. Znaczące zmiany w stosunkach rodzinnych. do dyspozycji zbiór hipotetycznych kategorii, za pomocą których może on opisać
Rodzina powinna być analizowana jako system różnych osobowości wchodzą­ i wyjaśniać problem i które mogą mu posłużyć do zaplanowania tematów roz­
cych w interakcje. I tak np. odrzucająca matka i akceptujący ojciec tworzą inną ­owy. Dla ilustracji podaję kilka przykładów tematyki proponowanej w ramach
sytuację niż rodzice w takim samym stopniu odrzucający. podejścia behawioralnego i poznawczo-behawioralnego, ogólny zarys zagadnień
Analiza wpływu rodziny, ustalenie przejętych wzorców. Zmiany sytuacji ro­ w rozmowach swobodnych chętniej stosowanych w podejściu psychodynamicz-
dzinnej w różnych okresach rozwojowych. Zmiany w stosunkach z rodzicami nym oraz integrujący model rozmowy zaproponowany przez Lazarusa.
4.1.1. Zasady i schemat planowania rozmowy w podejściu - wtedy, kiedy występuje z częstotliwością niewystarczającą w stosunku do
behawioralnym, czyli w kierunku odtworzenia historii wzmocnień wymagań sytuacji oraz gdy jego intensywność jest nieadekwatna, jego formy
są nieodpowiednie lub kiedy ono w ogóle nie występuje mimo oczekiwań spo­
Podejście behawioralne opiera się na założeniu, że zmiana następuje na sku­ łecznych.
tek działania czynników zewnętrznych. Rozmowa będzie tu zatem ukierunko­ Zachowanie alternatywne jest to zachowanie, które zastępuje zachowanie
wana na zebranie informacji, które pomogą wskazać strategie powstałe w zmie­ konfliktowe,
niających się warunkach.
Aktywa zachowania to ogólny opis zachowań bezkonfliktowych, który obej­
Jest to nurt, który zaowocował powstaniem wielu metod diagnozy: rozmo­ muje społecznie adekwatne zachowania pacjenta.
wy behawioralnej, obserwacji behawioralnej czy kwestionariuszy. Sięga się tu m Ustalenie sytuacji konfliktowych:
najchętniej do form ustrukturalizowanych. Stworzono na przykład ponad sto Dokładny opis okoliczności, w jakich występuje zachowanie konfliktowe.
różnych narzędzi badania lęku u dzieci (Groth-Marnat, 2003). Różnią się one • Ustalenie, dlaczego właśnie teraz pacjent zgłosił się do leczenia. Kto występu­
bezpośrednią lub pośrednią formą zbierania danych i poziomem wnioskowania,
je przeciwko jego konfliktowemu zachowaniu, a kto nie? Jakie konsekwencje
w zależności od związku procesów poznawczych i afektu z jawnym, obserwo­
ponosi pacjent z powodu swojego zachowania, a jakie znaczące osoby z jego
walnym zachowaniem. Mimo tej różnorodności metody diagnozy behawioralnej
otoczenia? Co pacjent zyskuje, a co traci, gdy jego zachowanie staje się bezkon­
łączy teoria bodźca i reakcji (S - R).
fliktowe?
Jej klasyczną ilustracją niech będzie model analizy behawioralnej autorstwa • Ustalenie indywidualnych okoliczności, jakie wpłynęły na rozwój problemu.
Kanfera i Saslowa (1980). Konfliktowe zachowanie, inaczej symptom, traktowa­ • Wady organiczne. Wcześniejsze zachowania odbiegające od normy. Zmiany
ne jest w tym modelu jako reakcja uwarunkowana poprzedzającym ją bodźcem. w środowisku.
Wskazuje się też na związki zachowania z jego następstwami. Mamy więc łań­ • Klasyfikacja warunków, jakie mogą wpływać na zachowania konfliktowe.
cuch, na który składa się: bodziec - reakcja - skutki. Współczesne podejście Wydarzenia zewnętrzne, związki międzyludzkie, wynikające z nich korzyści
do diagnozy behawioralnej kładzie nacisk na fakt, że konfliktowe zachowanie
(rozumiane jako uzyskanie czegoś lub uniknięcie): przypuszczalne, doraźne,
klienta w drodze generalizacji pojawi się zapewne również w relacji z diagnostą
przyszłe.
(Koerner, Kohlenberg, Parker, 1996). Celem diagnozy będzie więc:
Wydarzenia "wewnętrzne", to znaczy: doznania cielesne, wyobrażenia, samo-
1. Rozpoznanie zachowań problemowych i ich znaczenia na tle ich sytuacyj­
poznanie (samookreślenie, oczekiwania, odniesienia, samoocena).
nego kontekstu. To samo zachowanie może mieć różne znaczenie. Na przykład
• Próby i sposoby rozwiązywania problemu przez badanego i jego otoczenie.
spóźnianie się może być zachowaniem problemowym, gdy jest formą unikania
• Poznawcze systemy odniesienia (badanego, jego rodziców itp.): Czemu przy­
albo wskaźnikiem pozytywnej zmiany u osoby kompulsywnie punktualnej.
pisywany jest problem? Czego badany i osoby zainteresowane oczekują ? Nor­
2. Wychwycenie i zarejestrowanie tych zachowań w czasie sesji diagnostycz­
nej. my i wartości.
• Układy i relacje społeczne, ich przypuszczalny wpływ na konfliktowe zacho­

Podstawą planu rozmowy metodą analizy behawioralnej jest systematyczne wania badanego.
zbieranie informacji o badanym w jego interakcji z otoczeniem w ramach na­ • Wpływ zachowań badanego na związki z innymi (małżeństwo, rodzinę, krąg
stępujących obszarów: znajomych itp.).
• Analiza zachowań konfliktowych. • Sformułowanie celu badania (terapii).
Zachowanie jest opisywane jako konfliktowe wtedy, kiedy występuje: Przed przystąpieniem do planowania toku postępowania należy ustalić nastę­
- zbyt często, jest przesadne, długotrwałe i pojawia się w sytuacjach, w któ­ pujące kwestie: Czy cel badania/terapii jest akceptowany zarówno przez pa­
rych nie jest akceptowane społecznie (np. w formie ataków lęku, agresji, ekshi­ cjenta, jak i diagnostę? Czy diagnosta dysponuje wystarczającą wiedzą i do­
bicjonizmu fizycznego itp.), świadczeniem w pracy wybranymi metodami?
150 Rozdział 4. Paradygmat a założenia, struktura i treść rozmowy diagnostycznej

będę wszystkim sprawiać przyjemność, nie zostanę odrzucony") oraz wynikające


Podobnie jak w przypadku omówionych poprzednio schematów rozmów
z nich ochronne i zarazem wzmacniające je zachowania.
i tutaj obowiązuje zalecenie doboru tych elementów z analizy behawioralnej
3. Krytyczne wydarzenia, które aktywizują założenia i zagrażają warunkowo
które w określonym przypadku dostarczają informacji służących do rozwiązania
problemu. podtrzymywanemu, kruchemu poczuciu bezpieczeństwa (np. porażka).
Jeżeli chodzi o kolejność zagadnień poruszanych we wszystkich rodzajach 4. Automatyczne myśli, uruchamiane w konkretnej sytuacji i mające postać
rozmów „z planem", uważa się zgodnie, że powinno się je rozpoczynać od pytań interpretacji, oceny, przewidywań lub wspomnień. Wywołują one silne emocje
które nie stwarzają poczucia zagrożenia u rozmówcy. Poza tym kolejność jest i doznania fizjologiczne, prowadząc do określonej reakcji behawioralnej, na przy­
dowolna. Najczęściej są to pytania konwencjonalne dotyczące wieku, zawodu, kład wycofania lub ataku (por. też Filipiak, 2005; Beck i wsp., 2005).
stanu cywilnego itp. Następnie można pytać o przebieg nauki bądź pracy zawo­ Między poszczególnymi ogniwami tego łańcucha (myśleniem, emocjami
dowej, gdyż dziedziny te, wspólne większości ludzi mogą być omawiane na róż­ i zachowaniem) funkcjonuje wzmacniający je mechanizm sprzężeń zwrotnych.
nym poziomie osobistego zaangażowania (o zasadach rozpoczynania rozmowy Sama obecność pierwotnych przekonań i podstawowych założeń nie musi pro­
i kolejności pytań pisałam w rozdziale 2.). wadzić do zaburzeń, może jedynie wyznaczać specyficzny styl funkcjonowania
osobowości. Ich sztywny, silnie dysfunkcjonalny charakter w konfrontacji z kry­
tycznymi wydarzeniami w życiu człowieka jest uważany za źródło różnych form
4.1.2. Poznawczo-behawioralne podejście do rozmowy - identyfikacja
patologii (Beck, 1976; Fennel, 1992; Milion, Davis, 2005).
dysfuncjonalnych przekonań
Diagnozowanie zmierza do zidentyfikowania treści poznawczych towarzyszą­
Paradygmat poznawczy ma u swych podstaw założenie, że funkcjonowanie
cych emocjom i możliwości zastosowania innych sposobów reagowania.Tema­
człowieka jest rezultatem sposobu, w jaki interpretuje on znaczenie zdarzeń.
tyczne obszary rozmowy będą dotyczyły następujących zagadnień:
W tym procesie pośredniczą schematy, które stanowiąc swoisty filtr poznawczy,
• Opis zachowania, które jest problemem dla klienta z przywołaniem konkret­
pozwalają tworzyć zrozumiały obraz świata i siebie. Tematyka rozmowy skupiać
się będzie wokół konstruktów wywodzących się z różnych koncepcji, jak: przeko­ nej sytuacji, okoliczności, osób obecnych itd.
nania, schematy Ja (Markus, 1977; Higgins, 1996; por. też: Kofta, Doliński, 2000), • Identyfikacja automatycznych myśli lub wyobrażeń, będących reakcją na
atrybucje źródeł, zasięgu i stałości zdarzeń (Seligman, 1993) Rozmowę wokół zdarzenia, a pojawiających się nieintencjonalnie i wzbudzających określone
tych kategorii można w różnym stopniu ustrukturalizować. emocje i doznania.
Jako przykład teoretycznego ukierunkowania tematyki rozmowy niech po­ • Zidentyfikowanie współwystępujących z myślami emocji, doznań fizycznych
służy podejście behawioralno-poznawcze (Beck, 1976; Lazarus, za: Cormier, Nu­ i podejmowanych zachowań, samowzmacniających się na zasadzie sprzężenia
rius, 2003). zwrotnego (np. w sytuacji krytyki ze strony innej osoby może pojawić się myśl:
Zgodnie z założeniami tego podejścia o funkcjonowaniu człowieka decydu­ „On mi zagraża", lęk, uczucie gorąca, bicie serca i atak na rozmówcę).
ją wzajemne związki między myśleniem, odczuwaniem i zachowaniem. Tworzą • Omówienie wydarzenia krytycznego, które poprzedziło pojawienie się prob­
one dynamiczny system, w którym modyfikacja jednego z elementów powinna lemu i odczuwanych przez klienta trudności oraz zaktywizowało dysfunkcjo­
wywołać zmiany w pozostałych. Główne kategorie teoretyczne w tym podejściu nalne założenia. Sprawdzenie ich powiązania z treściami myśli automatycznych.
to: Próba ustalenia, w jakich okolicznościach problem pojawił się po raz pierwszy.
1. Pierwotne emocjonalnie ugruntowane przekonanie na temat siebie (np. Może to być konkretna sytuacja, zdarzenie, zachowanie innej osoby lub własne
„Jestem w porządku") i świata (np. „Jest niebezpiecznie"), ukształtowane na bazie przeżycie i związane z nim skojarzenia.
wczesnych, powtarzających się doświadczeń. • Sposób przeżywania wydarzenia krytycznego i pojawienie się myśli automa­
2. Kluczowe założenia (strukturalizujące rzeczywistość, ale często dysfunk­ tycznych spowodowane jest przekonaniami i dysfunkcjonalnymi założeniami,
cjonalne, pozostające poza świadomą kontrolą podmiotu, na temat obowiązu­
Szczegółowej prezentacji zastosowania tego podejścia w praktyce poświęcony jest tekst M. Filipiak (2005)
jących w życiu zasad (np. „Będę bezpieczny, jeśli będę odnosić sukcesy", „Jeśli
oraz książka Becka i współpracowników Terapia poznawcza zaburzeń osobowości. Wydawnictwo UJ 2006.
które powstały w umyśle klienta pod wpływem wcześniejszych doświadczeń. termin rozmowa jest z pewnością kontrowersyjny i wynika jedynie z faktu jej
Dotarcie do treści tych założeń pozwoli zrozumieć sposób przeżywania i do­ zainicjowania i zakończenia przez analityka oraz ewentualnych koniecznych, ale
świadczania wydarzenia krytycznego i innych sytuacji. Pomocne mogą być tu zredukowanych do minimum interwencji.
informacje dotyczące tego, co badany robił w sytuacji, gdy pojawiły się auto­ Nie jest to jednak jedyny sposób postępowania w tym nurcie. Diagnosta
matyczne myśli i z jakim skutkiem, po co to robił, co powinien robić, co jemu o szeroko pojętej orientacji psychodynamicznej prowadzi na ogół rozmowę,
lub innym groziłoby, co mogło się stać? która przy zachowaniu swobodnej formy, w jego zamyśle będzie miała strukturę
• Próba zebrania informacji na temat tego, jak zachowywał się klient, by czuć podyktowaną kategoriami diagnostycznymi ważnymi z punktu widzenia ana­
się bezpiecznie, zmniejszyć niepokój, smutek lub inne nieprzyjemne odczucia lizowanego problemu. Obszary, z których można czerpać informacje na temat
i doznania. rodzaju i uwarunkowań trudności klienta to na przykład główne kategorie meta-
psychologii Freudowskiej.
W procesie tym popularne jest stosowanie ustrukturalizowanej formy roz­
mowy oraz jej licznych modyfikacji, wśród których znajdują się też formy bar­ • Zadaniem diagnosty-analityka jest, jak zwykle wysłuchanie skargi klienta,
dziej swobodne, a także techniki głośnego myślenia i słuchania własnych myśli. a następnie dotarcie do niejawnych, niewyrażonych źródeł problemu. Obejmu­
Rozmowa w tym paradygmacie wykorzystywać będzie te techniki w różny spo­ je ono także opisanie jego wyglądu, sposobu zachowania, jego historii i sytua­
sób. Swobodny charakter ma uzyskiwanie próbek myśli przez ich głośne wypo­ cji rodzinnej. Ważne obszary tematyczne to struktura i funkcjonowanie aparatu
wiadanie lub ewentualne nagrywanie łańcucha skojarzeń (Groth-Marnat, 2003). psychicznego.
Inny wariant badania myśli polega na poleceniu wyobrażenia sobie czy zasymu- • W sferze popędowej (id) może to być badanie zakresu ważnych kateksji libi­
lowania sytuacji analogicznej do tej, która badanemu sprawia trudności. (Może do. Afektywne obsadzenie self (poziom miłości własnej i narcyzmu) i obiektów
to być na przykład sytuacja wymagająca asertywności lub ekspozycji na krytykę). obecnych, i w przeszłości. Krąg ważnych osób, związki seksualne, wybór part­
Następnie zachęca się badanego do głośnego wypowiadania pojawiających się nera, relacje przyjacielskie, inne uczuciowe relacje z ludźmi, stosunki koleżeń­
treści. Istnieje wiele zastrzeżeń wobec tej metody, głównie ze względu na nieco skie i zaangażowanie w pracy. Obiekty zastępcze. Znaczące aktywności, pasje,
sztuczny charakter sytuacji, zatem włączanie do rozmowy takich zadań powinno zainteresowania.W tym punkcie powinna się pojawić także problematyka agre­
być z klientem wcześniej omówione. sji i destrukcji. Badanie sposobu wykorzystania energii agresywnej i kontroli
Paradygmat behawioralno-poznawczy stał się punktem wyjścia dla propo­ agresji. Ewentualne zachowania destruktywne i autodestruktywne.
zycji Lazarusa, który broniąc eklektycznego stanowiska w diagnozie i terapii • W zakresie funkcji ego i superego zbiera się dane na temat sprawności i de­
twierdzi, że „techniki można czerpać z dowolnej liczby szkół, dopasowując je do ficytów podstawowych funkcji instrumentalnych, funkcji syntetycznej, tj. te­
problemów klienta. Doboru metod należy dokonywać zgodnie z modelem BASIC stowania rzeczywistości, kontroli zachowania, wtórnego procesu myślowego.
ID" (Milion, 2005, s. 119), który omawiam dalej. Jakiego rodzaju zagrożenia doświadczane są przez ego, gdzie zlokalizowane
jest źródło lęku. O jaki lęk chodzi ? (unicestwienie, kastracja, separacja, utrata
4.1.3. Paradygmat psychodynamiczny, czyli w poszukiwaniu miłości, lęk przed karą i poczucie winy). Rodzaj i sposób uruchamiania mecha­
nieświadomych i świadomych sił kierunkowych i wczesnych nizmów obronnych. Sposób reagowania na różne sytuacje życiowe. Źródłem
uwarunkowań zachowania informacji diagnostycznych są obszary fiksacji i regresji, konflikty zewnętrzne
(osoba/ środowisko), wewnętrzne (między popędami), oraz zinternalizowane
Klasyczna psychoanaliza zakłada zasadniczo taki sposób zbierania danych, konflikty między id a wymaganiami otoczenia. Ich siła i sposoby rozwiązywa­
który tworzy warunki dla nieograniczanej z zewnątrz, niekierowanej pytaniami nia.
wypowiedzi. Wartość uzyskanych danych jest bowiem tym większa, im bardziej • Ogólna ocena funkcjonowania i ewentualnych możliwości zmiany.
swobodnie biegnie łańcuch skojarzeń analizowanego. Wszystko, co powiedziano
na początku na temat kontaktu, strukturalizacji rozmowy, form zadawania py­ Psycholog Ego zada sobie zapewne szereg pytań :
tań, nie dotyczy więc tego typu postępowania diagnostycznego, wobec którego Jaki jest wiodący styl adaptacji i jaka funkcja ego organizuje aktywność?
Przed czym trzeba się bronić, by sprostać wymaganiom? Podstawowe założenia
Co zakłóca zdolność doświadczania i wyrażania popędów agresywnych i sek­
Zachowanie powinno być analizowane w triadzie następujących czyn­
sualnych?
ników: zachowania, czynniki poprzedzające je i jego konsekwencje - ABC
Jak wygląda jakość relacji z obiektami (małżeństwo, przyjaźnie i związki part­ (antecedents - behavior- conseąuences). Czynniki te analizuje się następnie przez
nerskie, relacje z podwładnymi, przełożonymi, kolegami w pracy).
pryzmat ich siedmiu aspektów: działania, doznań somatycznych, emocji, wyob­
Jak dalece ugruntowane i pozytywne jest poczucie własnego self, czy prze­
ciwnie: jest ono niespójne, niestabilne i negatywnie zabarwione afektywnie? raźni, procesów poznawczych, relacji interpersonalnych oraz dodatkowo leków/
(Messer, 2002) używek, nazwanych akronimem BASIC ID (od pierwszych liter słów: Behavior,
Affect, Sensation, Imagery, Cognition, Interpersonał relationships, Drugs). Za­
chowanie (B) to proste i złożone zachowania motoryczne. Afekt (A) - reakcje
Analizując historię klienta z perspektywy rozwojowej, można za Eriksonem
emocjonalne, uczucia, jawne i niejawne; doznaniowy, zmysłowy aspekt doś­
uwzględnić okres wczesnego dzieciństwa, dzieciństwa, adolescencji, wczesnej
wiadczeń i reakcji ciała (S). Wyobraźnia (I) to obrazy umysłowe wpływające na
dorosłości, dorosłości, późnej dorosłości W każdym z tych okresów zachodzą
zachowanie (szczególnie ważna u klientów z tendencjami do intelektualizowania
ważne wydarzenia rozwojowe, które powinny być przedmiotem uwagi. Pytając
doświadczenia). Procesy poznawcze (C) to myśli, przekonania (również dysfunk­
o historię badanego, diagnosta skieruje uwagę przede wszystkim na określone
cjonalne).
doświadczenia, istotne z punktu widzenia zastosowanego paradygmatu.
Relacje z ludźmi (I) - sposób zachowania w relacjach z innymi. Używki (D),
leki i inne środki - to obszar innej natury niż poprzednie, mający jednak na nie
• Okres wczesnego dzieciństwa to czas bliskiej więzi związanej z karmieniem
i treningiem czystości. Pytając o klimat emocjonalny, obecność rodziców, cho­ silnie modyfikujący wpływ i w związku z tym wymagający kontroli.
roby, ważne wspomnienia, trzeba zwrócić szczególną uwagę na te doświad­ Schematyczna ilustracja tego modelu wskazuje z jednej strony na sposób my­
czenia. ślenia diagnosty (teoretyczną konceptualizację problemu), z drugiej - na tematy,
• Dzieciństwo to adaptacja do szkoły, inne niż dotąd relacje z rodzicami i ró­ które będzie on poruszać w rozmowie. Każdy z trzech elementów analizy zacho­
wieśnikami, własna aktywność, hobby. wania (ABC) powinien zostać zbadany pod kątem swoich siedmiu modalności
• Adolescencja to, poza wymienionymi wyżej, reakcja na związane z dojrzewa­ (BASIC ID).
niem zmiany fizyczne, ewentualne przejawy buntu, zachowania transgresywne B
(narkotyki, alkohol), pierwsze randki i doświadczenia seksualne.
• Wczesna i średnia dorosłość to kariera zawodowa, realizacja celów i satysfak­
cja osobista, małżeństwo, rodzina, stabilizacja materialna, relacje z ludźmi.
• Późna dorosłość to reakcja na stopniowy spadek sprawności, potencjalne
choroby, ale również integracja Ego i stabilizacja ekonomiczna.

4.1.4. Integrujący model Lazarusa jako podstawa prowadzenia


rozmowy diagnostycznej Rysunek 2. Schemat związków między elementami analizy zachowania (na podstawie: Cormier, Nurius, 2003)

Schemat zaproponowany przez Lazarusa przedstawiam jako przykład inte­ W modelu ABC zachowanie (B) pojmowane jest szerzej niż przy opisie mo­
gracji podejścia poznawczo-behawioralnego, biologicznego i interpersonalnego dalności. (BASICID). Obejmuje ono bowiem zarówno jego formy jawne: werbal­
(Cormier, Nurius, 2003). ne, niewerbalne, motoryczne), jak niejawne, wewnętrzne, niedostępne obserwacji,
a doświadczane we wszystkich modalnościach: w myślach, wyobraźni, uczuciach,
doznaniach. Jest to więc raczej aktualny stan (problem) we wszystkich jego prze­ - który problem ma najwięcej szans na skuteczne rozwiązanie,
jawach ujmowany operacyjnie (jako punkt wyjścia przyjmujący obserwowalne - który problem stanowi początek łańcucha i musi być rozwiązany przed in­
zachowanie).
nymi.
Czynniki poprzedzające (A) zazwyczaj mają również złożony charakter. Po­
Wagę problemu można też sprawdzać pytaniami w rodzaju: Czy w przypadku
jawiając się w określonym kontekście, mogą być doświadczane afektywnie, so­
rozwiązania tego problemu mogą pojawić się jakieś negatywne skutki? Jakie skutki
matycznie, behawioralnie poznawczo itd. Na przykład stany napięcia i niepokoju
mogłoby mieć pozostawienie któregoś z tych problemów bez rozwiązania?
poprzedzić może silne poczucie utraty kontroli (poznawczo/afektywne), aryt-
mia serca (somatyczno/afektywne), porażka w czasie wystąpienia publicznego 4. Analiza aktualnego zachowania.
(behawioralno/afektywno/relacyjne), zdrada przyjaciela (afektywno/relacyjne) Pomoc w rozpoznaniu różnych aspektów zachowania problemowego: so­
itd. Rozpoznanie charakteru bodźców wyzwalających jest istotne również ze matycznych, psychologicznych (afektywnych, poznawczych, działaniowych)
względu na formy ewentualnej interwencji. Analiza konsekwencji zachowania i środowiskowych, polega na ustaleniu: Jakie uczucia wobec siebie i innych, ja­
(pozytywnych i negatywnych) także prowadzona jest wielowymiarowo. Mogą kie myśli, doznania, fizyczne towarzyszą temu zachowaniu? Jakie działania są
one mieć charakter afektywny, somatyczny, poznawczy czy inny. Konsekwencje podejmowane (ucieczka, atak, płacz)? Jakie (pożądane) działania nie pojawiają
negatywne fizycznie mogą współwystępować z pozytywnymi relacyjnie (gdy np. się w ogóle. Czy problem dotyczy wszystkich ludzi, czy niektórych (aspekt re­
choroba wiąże się ze zwiększoną opieką ze strony innych). lacyjny). Jak ważne osoby reagują na problemy klienta? Czy niepożądane za­
chowanie dotyczy wszystkich sytuacji, czy tylko pewnych warunków i zdarzeń
Schemat rozmowy (kontekst sytuacyjny)18. W jakich warunkach nie pojawiają się nigdy. Jakie po­
Schemat obszarów tematycznych rozmowy oparty na omówionym powyżej dobieństwa występują między sytuacjami, w których pojawia się niepożądane
modelu obejmuje jedenaście zagadnień (wg Cormier, Nurius, 2003). zachowanie? Czym różnią się sytuacje, w których się ono nie pojawia.
Wskazane byłoby też stworzenie obrazu zachowania pożądanego, jakiego
1. Wyjaśnienie celu badania. klient oczekiwałby zamiast tego, które sprawia trudności.
Podanie powodów prowadzenia rozmowy i jej znaczenia dla całości postępo­
wania. 5. Identyfikacja i analiza czynników poprzedzających (antecedentów).
Poszukiwanie źródeł czynników poprzedzających i ich udziału w aktualnej sy­
2. Identyfikacja zakresu problemów. tuacji. Są czynniki bezpośrednio poprzedzające zachowanie. Są też takie, które
Pomoc w uzyskaniu szerszego obrazu funkcjonowania, ewentualnego łańcu­ wystąpiły w przeszłości. Poszukując tych czynników, diagnosta stara się ustalić,
cha trudności. Sprawdzenie, czy poza problemem zgłoszonym są inne, czasem które poprzedzające warunki (jawne i niejawne) zmniejszają, a które zwiększa­
okazuje się, że ważniejsze. (Przykładowe pytanie: Jakie sprawy w życiu cię niepo­ ją prawdopodobieństwo wystąpienia omawianego zachowania. Czynniki te,
koją? lub ...sprawiają ci trudność?) podobnie jak samo zachowanie, mogą mieć naturę afektywną, poznawczą, so­
matyczną, działaniową, relacyjną i sytuacyjną. Identyfikuje się je, pytając o to,
3. Ustalenie priorytetów. czy niepożądane zachowania były poprzedzone jakimiś uczuciami i emocjami,
Poprowadzenie rozmowy w kierunku uzyskania od klienta informacji pozwala­ doznaniami somatycznymi (ból lub inne), działaniami lub rozmowami, stwier­
jącej ustalić kolejność spraw i odpowiedzieć na pytanie: dzeniami, przekonaniami, myślami, obrazami, fantazjami czy okolicznościami.
- który z podanych problemów jest kluczowy i na czym badany chciał­
by się skupić w pierwszym rzędzie. (Można zapytać na przykład: Który
z problemów jest powodem zgłoszenia czy poszukiwania pomocy?)
- który problem jest dla klienta najważniejszy, jest źródłem największego cier­
pienia,
W zaproponowanym schemacie rozmowy autorki włączyły aspekt wyobrażeniowy do poznawczego
i dodały aspekt kontekstowy, sytuacyjny).
pozwala „wyjść poza problem" i spojrzeć na siebie całościowo, dostrzec własne
6. Identyfikacja konsekwencji.
źródła skuteczności i zmniejszyć poczucie bezradności. Możliwość wykorzysta­
Konsekwencje to zdarzenia natury wewnętrznej lub zewnętrznej, które po­
nia istniejących kompetencji jest dla diagnosty ważną informacją w planowa-
jawiając się po niepożądanym zachowaniu, mogą je wzmacniać lub osłabiać.
niu interwencji. Pomocą w otwieraniu dostępu do tej wiedzy jest przywołanie
Konsekwencje, podobnie jak zachowanie i czynniki je poprzedzające, analizo­
sytuacji, w których klient poradził sobie i szukanie, w jaki sposób zastosowane
wane są przez pryzmat sześciu aspektów (modalności). Pytamy więc, co badany
sposoby (działania, myśli, dialog wewnętrzny, wsparcie innych osób) mogłyby
czuł po zdarzeniu, jakie uczucie się pojawiło (czy chciał, by trwało, czy żeby jak
być użyteczne w obecnej sytuacji.
najprędzej minęło)? Czy zauważył jakieś doznania fizyczne (przyjemne, przy­
kre), co zrobił po zdarzeniu, jak zareagował, jaki był tego efekt - przerwanie
10. Poznanie sposobu interpretacji problemu przez klienta.
czy podtrzymanie zdarzenia? Jakie myśli, fantazje, stwierdzenia, przekonania
Klient ma czasem własne spojrzenie na przyczyny i źródła swoich trudności.
się pojawiły? Co się potem działo? Kto był obecny, co robił, jaki był udział tych
Poznanie tego aspektu jest ważnym elementem rozmowy. Ułatwia zrozumie-
osób w podtrzymaniu lub przerwaniu skutków?
nie klienta, spojrzenie na problem z jego perspektywy, uniknięcie interwencji
sprzecznych z jego przekonaniami i wzbudzania oporu.
7. Identyfikacja wtórnych korzyści.
Proponowane w tym celu pytania powinny dotyczyć tego, jak klient wyobraża
Pomoc w rozpoznaniu czynników służących podtrzymaniu aktualnego stanu.
sobie przyczyny trudności, jaką ma własną koncepcję problemu, czy problem
Szczególnym rodzajem konsekwencji są wtórne korzyści, które sprawiają, że
ma dla niego jakieś znaczenie, sens? Jak chciałby nazwać swój problem?
klient może podtrzymywać istniejący stan rzeczy. Dziecko, które nieustannie
przeszkadza w lekcjach, może mimo ewidentnych kosztów takiego zachowa­
11. Ocena intensywności i wagi problemu (natężenia, częstości, czasu trwania).
nia, zyskiwać szczególną pozycję wśród kolegów. Samoutrudnianie (autohan-
Jego wpływu na obecne życie klienta.
dicapping) jest klasycznym przykładem kosztów i korzyści, które mogą pod­
trzymywać niepożądane zachowania. Pytania podane w poprzednim punkcie Nie wszystkie trudności w równym stopniu oddziałują na codzienne funkcjono­
lub pytania o straty w wypadku rezygnacji z danego zachowania pomagają wanie ludzi. Rozpoznanie jak dalece życie klienta naznaczone jest przez zgłoszo­
ujawnić wtórne korzyści. ny problem jest więc istotną informacją w rozmowie. Próbą oszacowania wagi
problemu jest ocena jego intensywności, częstości i czasu trwania. Jednym ze

8. Poznanie wcześniejszych prób rozwiązania problemu oraz ich rezultatów. sposobów jest zaproponowanie, by klient odpowiadając na pytanie o to, jak
Próby, które klient wcześniej podejmował w celu rozwiązania aktualnego prob­ silny jest stres lub niepokój, ocenił go na skali szacunkowej. W ten sam sposób
lemu są ważną informacją z dwóch powodów: po pierwsze pozwalają spraw­ może odpowiedzieć na pytanie, jak bardzo problem zaburza jego codzienne
dzić, jakie działania okazały się nieskuteczne. Po drugie, próby takie pogłębiają funkcjonowanie. Jak długo/często pojawia się przeciętnie w ciągu dnia.
czasem problem lub tworzą kolejne trudności, zamiast rozwiązań. Powtarzanie Pytania o intensywność, częstość i czas trwania mogą następnie posłużyć jako
takich nieskutecznych prób rodzi poczucie bezradności i zniechęca do dalszych podstawa do oceny zachodzących zmian.
wysiłków. Pytanie o to, jakie próby badany podejmował, jaki był ich rezultat, co
Autorki wyraźnie podkreślają, że zaproponowany schemat, rodzaj tematów
było w tych próbach dobre, a co złe, stanowią sposób docierania do tych infor­
i ich i kolejność nie mają charakteru sztywnego, obowiązującego planu. Ma on ra­
macji.
czej wskazywać ogólny kierunek rozmowy realizowanej w ramach przedstawio­
nego modelu. O jej pełnym przebiegu zadecydują przede wszystkim odpowiedzi
9. Poznanie indywidualnych i środowiskowych mocnych stron.
klienta i sposób reagowania diagnosty na to, co klient mówi. W syntetyzowaniu
Poznanie obecnych i przeszłych sposobów radzenia sobie w różnych sytua­
i integrowaniu tych treści pomagać mają podane wcześniej techniki prowadzenia
cjach i możliwości ich wykorzystania w rozwiązywaniu aktualnego problemu.
Klient skoncentrowany na trudnościach może nie mieć dostępu do swoich
rozmowy. Fragment rozmowy prowadzonej w ramach integrującego podejścia
mocnych stron, do różnego rodzaju wewnętrznych i zewnętrznych zasobów, behawioralno-poznawczo-interpersonalnego według Cormier i Nurius podano
z których korzystał w przeszłości. Zwrócenie jego uwagi w tym kierunku w załączniku.
Rozdział 4. Paradygmat a założenia, struktura i treść rozmowy diagnostycznej.

4.1.5. Kilka uwag na temat innych ujęć paradygmatycznego (przynajmniej w pierwszej fazie), ujawnia się ciągłość doświadczenia. Instrukcją
uwarunkowania formy i treści rozmowy lub tzw. bodźcem narracyjnym może być w zasadzie dowolny temat, na przykład
autonarracyjne opowiadanie „swojej historii" lub opowieść o tym, „kim jestem?",
Kończąc rozważania na temat sugerowanej teoretycznym paradygmatem te­ na temat wybranych zdarzeń czy ważnych osób. Wypowiedź rejestruje się na
matycznej zawartości rozmowy, krótko scharakteryzuję jej specyfikę w podejściu taśmie.
wywodzącym się z humanistycznego i fenomenologicznego spojrzenia na czło­ *
wieka. , Ukierunkowanie tematyki rozmowy nie jest jedyną konsekwencją jej teore­
Złożoność podejścia badawczego w tym nurcie, stawiającym w centrum swo­ tycznego zakotwiczenia. Wybór paradygmatu wiąże się także ze stylem prowa­
ich zainteresowań problem samorealizacji, samotranscendencji i poszukiwa­
dzenia rozmowy. Wynikające z teorii założenia, dotyczące metody uzyskiwania
nia sensu własnego życia, wynika z założenia o istnieniu obiektywnych kryte­
danych diagnostycznych wyznaczają charakter relacji, poziom kontaktu i sposób
riów samorealizacji, przy jednoczesnej pełnej koncentracji na osobie badanego
prowadzenia rozmowy: jej formę, stopień i rodzaje ingerencji diagnosty (formu­
i subiektywnym świecie jego przeżyć. Przekonanie, że człowiek posiada wewnętrz­
łowanie pytań, techniki podtrzymywania kontaktu itd.). Ortodoksyjny analityk
ne zasoby umożliwiające mu zmianę i kierowanie zachowaniem sprawia, że ce­
ograniczy ingerencję do minimum. Postara się wyeliminować swoją obecność
lem rozmowy jest stworzenie relacji i warunków emocjonalnych, które pobudzają
i kontakt wzrokowy z badanym, usuwając się nawet z jego pola widzenia. Przed­
i wspomagają ten proces.
stawiciel nurtu związanego z teoriami społecznego uczenia się, świadomy swojej
Rozmowa prowadzona w tym duchu ma z reguły niedyrektywną, swobodną
formę. Pozostawiając klientowi swobodę, diagnosta „skoncentrowany na klien­ roli jako potencjalnego „modela", fakt ten wykorzystuje zarówno w diagnozie, jak
cie" może ukierunkować rozmowę na wybrane obszary jego historii, szukając i w procesie zmiany zachowania klienta.
hipotetycznych przyczyn braku samoakceptacji czy zablokowania samorealiza­ Podejście skoncentrowane na kliencie jest biegunowo odmienne. Kontakt
cji. Może też zgodnie z podejściem fenomenologicznym uczynić celem rozmo­ i relacja są kluczowymi elementami zapewnienia poczucia bezpieczeństwa,
wy poznanie i zrozumienie sposobu przeżywania świata oraz znaczeń i sensu, a ujawnianie własnych emocji (odsłanianie) stanowi często narzędzie pracy, ro­
które jego klient nadaje swoim doświadczeniom. Przyjmując jakościowe podej­ dzaj przyzwolenia dla okazywania własnych emocji klienta i ujawniania włas­
ście badawcze, może wprowadzić temat, pozostawiając osobie badanej opis kon­ nych słabości.
kretnych zdarzeń i przeżyć lub słuchając starać się dostrzec to, co zawarte jest
między wierszami, by ten „ukryty przekaz" „odesłać następnie" autorowi (Kvale, 4.2. Czy i jak wybrać teorię?
2004, s. 42) za pomocą parafrazy, klaryfikacji lub odzwierciedlenia. W każdym
przypadku pozostaje otwarty na to, co pojawi się w narracji, bez gotowych hipo­ Przedstawiając w tym rozdziale zagadnienie treści czy tematyki rozmowy,
tez, kategorii i schematów interpretacji. Ta dokonywana jest na bieżąco w czasie starałam się pokazać, jak zmienia się ogólna perspektywa rozmowy w zależności
rozmowy lub po jej zakończeniu na podstawie zapisu (Kvale, 2004, s. 58). od reprezentowanej orientacji teoretycznej diagnosty. Uwzględniłam też dysku­
W paradygmacie narracyjnym rozmowa zmierza najogólniej mówiąc w kie­ syjną kwestię tzw. „stałych tematów", egzemplifikując ją schematem rozmowy
runku rozumienia osoby, tego jak konstruuje ona swoją opowieść. Ma, podobnie anamnestycznej i rozmowy w diagnozie osobowości według White'a i in. (1976).
jak w innych podejściach, fazę wstępną, której celem jest nawiązanie kontak­ Ilustracją teoretycznego ukierunkowania tematyki rozmowy były pozostałe
tu, budowanie zaufania, wzbudzenie motywacji. Zasadnicza faza rozmowy ma przykłady zagadnień istotnych z punktu widzenia analizy behawioralnej czy be-
charakter swobodnej narracji. Po jej zakończeniu następuje etap, w którym jest hawioralno-poznawczej.
czas na pytania diagnosty, wyjaśnienia i uzupełnienia. Przyjmuje się tu założe­ Rozmowy ukierunkowane na rozwiązywanie konkretnych problemów prak­
nie odpowiedniości między strukturą narracji a strukturą organizacji doświad­ tycznych, np. w badaniach procesów resocjalizacji, postaw wobec leczenia, czy
czeń (struktura narracji odzwierciedla strukturę doświadczenia, tj. historyczną innych zagadnień, mają niejako w tle układ tematyki związany z dorobkiem da­
kolejność zdarzeń, ich intensywność i znaczenie emocjonalne dla podmiotu). nej dziedziny lub psychologii ogólnej.
W narracji, dzięki dynamicznej rekonstrukcji zdarzeń bez ingerencji diagnosty
W pełni uzasadnione wydaje się więc stanowisko, że w praktyce założenia reszcie przystępujemy do interpretacji uzyskanych danych, czynimy to z pew-
teoretyczne są warunkiem poprawności i skuteczności całej procedury (Szustro- nej perspektywy, bez której zebrane informacje miałyby mniej lub bardziej przy-
wa, 1991). padkowy charakter, jedne mogłyby się okazać nieprzydatne, inne pominięte.
Tymczasem można spotkać się z poglądem, że teoria poprzez swoje twier­ Zbierzmy zatem korzyści, jakie płyną z zastosowania w rozmowie psycho­
dzenia grozi stronniczością i że rozmowę należy prowadzić w sposób wolny od logicznej określonej koncepcji teoretycznej (rozwinięcie punktów zamieszczono
jakichkolwiek wstępnych hipotez. Poza szczególnym przypadkiem budowania w ramce).
nowej teorii na podstawie swobodnie zebranego materiału z rozmowy, trudno Odniesienie problemu diagnostycznego do wybranej teorii umożliwia:
mi się z taką opinią zgodzić. Pomijam dyskutowaną już w tym opracowaniu kwe­ 1. Wyłonienie istotnych dla dalszej analizy kategorii (konstruktów) opisu
stię, czy w ogóle możliwe jest słuchanie całkowicie wolne od jakichkolwiek za­
i wyjaśniania.
łożeń. Z klinicznego punktu widzenia Enright (rozdz. 2.), a z metodologicznego
2. Ustalenie ich wskaźników.
Paszkiewcz (1983) dawno pokazali, że wiara w możliwość całkowicie neutralne­
3. Określenie sposobu uzyskiwania informacji i badania (pomiaru).
go słuchania jest złudzeniem. Lepiej więc rozpoznać i nazwać założenia, przez
4. Dotarcie do hipotetycznego źródła i genezy problemu.
pryzmat których słuchamy i spostrzegamy drugiego człowieka. Warto też, by
założenia te stanowiły język umożliwiający intersubiektywne komunikowanie się 5. Opracowanie podstawowych zasad i mechanizmów zmiany.
diagnostów. 6. Wskazanie kierunku i rodzaju interwencji.
Ponadto, co starałam się także wykazać, sam wybór formy rozmowy wynika Ad 1. Zmienne psychologiczne i konstrukty teoretyczne, za pomocą któ­
z określonego teoretycznego stanowiska. rych diagnosta opisuje problem czy zadanie diagnostyczne, to procesy, funk­
Konflikt stanowisk ma więc, moim zdaniem, charakter pozorny i dotyczy nie cje, stany psychiczne i fizyczne, elementy strukturalne osobowości, a także
tego, czy, lecz kiedy stosować teorię, nie tyle samego faktu, co etapu całej proce­ cechy sytuacji, cechy relacji, charakterystyki procesu komunikacji, systemu itd.
dury, na którym zostanie ona wykorzystana. Wybór tych kategorii, a tym samym języka opisu badanych zjawisk, wyznaczy
Pytanie, które warto w związku z tym zadać, nie dotyczy tego, czy rozmowa dalsze etapy rozmowy. Nie jest obojętne dla dalszego toku postępowania, czy
wymaga teorii badanego za jej pomocą zjawiska, lecz jedynie tego, czy teore­ zgłoszony przez klienta jako powód wizyty, konflikt z przełożonym, zostanie
tycznie ugruntowany plan zawsze musi ją poprzedzać. Odpowiedź na to pytanie przez diagnostę ujęty w terminach Murrayowskiego konfliktu potrzeb submisji
sugeruje opisane już rozróżnienie form rozmowy. W niektórych zastosowaniach i dominacji, czy przeniesieniowego odtwarzania relacji z ojcem, czy wreszcie
jej formy swobodnej teorię wykorzystuje się po zakończeniu rozmowy, na etapie reakcji na sytuację frustracji lub przemocy. Świadomość istnienia choćby tych
analizy i interpretacji zarejestrowanego materiału. kilku możliwości powinna zaowocować ukierunkowaniem rozmowy na pierw­
Konkludując, w rozmowie diagnostycznej, bez względu na stopień jej struktu­ szym etapie jej części zasadniczej.
ralizacji, w sposób słabiej lub mocniej wyartykułowany, zawsze, choć na różnych
jej etapach, odwołujemy się do wiedzy teoretycznej. W rozmowach ustrukturali- Ad 2. Wybór konstruktu niesie za sobą określony typ wskaźników (por.
zowanych teoria stanowi podstawę planu rozmowy. W pozostałych - uzasadnie­ część I). Teoria, operując określonymi kategoriami czy konstruktami, zakłada
nie jej formy i podstawę interpretacji danych. również sposób ich przejawiania się i wnioskowania o nich bezpośrednio lub
W podsumowaniu rozważań na temat znaczenia teorii w rozmowie diagno­ pośrednio, określa więc wskaźniki. I tak inne wskaźniki mówią o obecności po­
stycznej spróbujmy odpowiedzieć sobie na dwa pytania: Co nam daje zastosowa­ trzeb jawnych i niejawnych, inne o świadomych i nieświadomych. Na podsta­
nie teorii? oraz Jak dokonać wyboru teorii? wie innych wskaźników wnioskujemy o obecności przeniesienia relacji z ojcem
na osobę przełożonego, inne wskaźniki mówią nam o realistycznej ocenie jego
Po co teoria w rozmowie diagnostycznej? zachowania. Inne wskaźniki zakłada poznawcze badanie samowiedzy i samo­
Rozmowa jako metoda uważana jest w zasadzie za narzędzie interdyscypli­ oceny, inne - psychodynamiczne ujęcie Ja realnego.
narne, niezwiązane z żadną konkretną teorią. Kiedy jednak przechodzimy do
kwestii sposobu prowadzenia rozmowy, gdy decydujemy o jej tematyce i gdy
104 Rozdział 4. Paradygmat a założenia, struktura i treść rozmowy diagnostycznej Czy i jak wybrać teorię?

Ad 3. Natura wskaźnika narzuca sposób zbierania informacji na temat intere­ Z kolei teorie emocji i motywacji wśród głównych procesów zmiany wska­
sującego nas konstruktu czy zmiennej. Zgodnie z teoriami aktywacji i ekspresji zują na procesy regulacji emocjonalnej, takie jak: rozpoznawanie emocji, kon­
emocji wskaźniki napięcia pozwalają bezpośrednio wnioskować o jego wystą­ trola ekspresji i napięcia emocjonalnego, uwzględnianie emocji w zachowaniu,
pieniu na podstawie obserwacji zmian fizjologicznych. Podejście behawioral­ kompetencje emocjonalne w relacjach z innymi itd.
ne, przyjmując założenie o generalizacji reakcji na podstawie obserwacji okre­ Teorie behawioralne zawierają konkretne zasady, procesy i metody zmia­
ślonego zachowania, upoważnia do wnioskowania o zachowaniu przeszłym ny zachowania za pomocą warunkowania, generalizacji i wygaszania. Zgodnie
i przyszłym w analogicznych sytuacjach, traktując zachowanie testowe jako z założeniem behawioryzmu, przewidywanie zachowania budowane jest na
próbkę zachowania w warunkach naturalnych. Konstrukty dotyczące czynni­ istniejących wzorcach S - R. Zmiana zakłada operowanie wzmocnieniami.
ków, których natura zgodnie z teorią nie jest świadoma, wymagają wnioskowa­ W podejściu behawioralno-poznawczym podstawą zmiany zachowania jest
nia na postawie metod pośrednich, procesu projekcji, procesów asocjacyjnych ujawnienie i modyfikacja dysfunkcjonalnych schematów myślenia.
lub zachowania. Zakłada to sięganie do innego rodzaju informacji i zadawanie
innych pytań niż w przypadku badania samowiedzy. Na przykład informacje Ad 6. Opisane w teorii mechanizmy zmiany są podstawą budowania tech­
o skutkach zachowania będą tu bardziej miarodajne niż bezpośrednie infor­ nik i metod interwencji psychologicznej. Omawianie tego zagadnienia wykra­
macje o jego motywach, sposób i forma odpowiedzi - bardziej niż jej treść, cza poza problematykę diagnozy. Literatura na ten temat jest jednak bardzo
a pytania projekcyjne - bardziej niż bezpośrednie.
bogata. Podręczniki psychoterapii omawiają szczegółowo związki między zało­
Oczywiście pytania kierowane do badanego nie mogą być formułowane żeniami teorii a technikami pracy w psychoanalizie, teoriach behawioralno-po-
w języku teorii. Diagnosta zbiera potrzebne informacje, pytając badanego o te znawczych czy humanistycznych (Grzesiuk, 1994; Czabała, 1997). Opracowania
jego zachowania, odczucia czy reakcje, które pozwolą mu opisać interesujący na temat komunikacji interpersonalnej i wywierania wpływu (Nęcki, 1996; Cial­
go konstrukt (np. ocenić siłę ego czy konflikt potrzeb). dini, 1998) proponują techniki zmiany zachowań autoprezentacyjnych, konsu­
menckich czy stylu zarządzania.
Ad 4. Teoria dostarcza przesłanek dla formułowania hipotetycznych źródeł
analizowanego problemu. Behawiorystyczny opis i wyjaśnianie określonego za­ Umiejętne stosowanie teorii w rozmowie polega na takim korzystaniu z jej
chowania (np. samokarzącego) wkategoriachnawyku, reakcji wyuczonej, zakłada języka i założeń:
poszukiwanie jej pierwotnych przyczyn w środowisku i czynnikach sytuacyjnych.
• któremu towarzyszy świadomość potencjalnych błędów stronniczości (por.
To samo zachowanie rozumiane jako sposób rozładowania wypartych tendencji
rozdz. 1.), spowodowanych nadmiernym do tych założeń i hipotez przywiąza­
(np. destruktywnych) traktować można jako wynik wewnętrznego konfliktu id
i superego. Źródeł analizowanego zachowania można też szukać w specyfice niem,
poznawczego funkcjonowania osoby, np. w stylu wyjaśniania zdarzeń. • które pozwala na uzasadniony wybór swobodnego lub częściowo ustruktu-
ralizowanego jej przebiegu i optymalnej z punktu widzenia problemu tematyki,
Ad 5. Dobra teoria powinna zawierać, obok kategorii opisu i wyjaśniania • które umożliwia osobisty klimat rozmowy oraz uzyskanie potrzebnych
zjawisk, podstawowe zasady dynamiki i zmiany osobowości, zachowania lub informacji oraz interpretację danych i prezentację wniosków w sposób zgodny
funkcji.
z celem diagnozy.
Na przykład w psychoanalizie nadrzędną zasadą dynamiki popędowej apa­ Jak wybrać teorię?
ratu psychicznego jest redukcja napięcia związana z dążeniem do przyjemności, Wybór teorii może wynikać z preferencji diagnosty. Doświadczenie i wie­
realizmu i doskonałości. Procesy zmiany prowadzące do realizacji tej zasady to dza psychologa mogą sprawić, że zdecydowanie lepiej zna on pewne szkoły
mechanizmy obronne, procesy uświadamiania sobie wewnętrznych konfliktów od innych. Zrozumiałe jest wówczas, że dokona wyboru tego, co zna najlepiej
i odreagowywania zawiązanych z nimi napięć {katharsis). i co najbardziej odpowiada jego osobowościowym predyspozycjom i doświadcze­
niu. Wybór pozostanie wówczas w silnym związku z całą postawą wobec badania,
stopniem i sposobem nawiązywania kontaktu oraz formą zbierania informacji.
O wyborze teorii może też zdecydować specyfika problemu. Występujące 1. Dokładna znajomość kryteriów zaburzeń zachowania (np. wg DSM IV)
w żargonie psychologicznym określenie „typowo adlerowski przypadek" nie jest w celu wykorzystania ich w rozmowie.
może zalecanym sposobem porozumiewania się diagnostów, jednak ujawnia Porównanie uzyskanych w rozmowie wyników z wynikami innych metod
szczególną przydatność wybranych teorii w rozwiązywaniu pewnych kategorii
lub z ocenami innych diagnostów.
problemów.
3. Uwzględnienie możliwości współwystępowania innych zaburzeń.
Częstokroć wcześniej zebrane informacje decydują o tym, która z teorii naj­
4. Zebranie wywiadu środowiskowego i rodzinnego przed przygotowaniem
lepiej opisuje dany problem diagnostyczny i ewentualne formy interwencji.
Zadania i problemy diagnostyczne, które psycholog rozwiązuje, posługując planu rozmowy i uwzględnienie możliwości środowiskowych uwarunkowań trud­
się rozmową, pojawiają się na wszystkich niemal polach praktyki psychologicz­ ności.
nej: od zdrowia i choroby, poprzez edukację i wychowanie, doradztwo personal­ 5. Superwizja i konsultacje z innym doświadczonym diagnostą ze względu
ne, zarządzenie i marketing, do wymiaru sprawiedliwości i sportu - że wymienię na znaczne prawdopodobieństwo wystąpienia reakcji przeciwprzeniesienia.
tylko część z nich. Zadania te to psychoterapia, interwencja kryzysowa, porad­ 6. Do decyzji diagnosty pozostaje dokonanie wyboru teorii i formy (stopnia
nictwo zawodowe, orzecznictwo sądowe, doradztwo personalne, wychowawcze, strukturalizacji) rozmowy.
negocjacje, wsparcie społeczne, aktywizacja socjalna i wiele innych. Zastosowa­ Diagnoza zaburzeń zachowania wg systemu DSM-IV
nie rozmowy w rozwiązywaniu specyficznych problemów wchodzących w za­ W diagnozie zaburzeń zachowania dość powszechnie stosuje się wywiad
kres różnych specjalizacji nie jest przedmiotem tego opracowania19. strukturalizowany (standaryzowany). Jest on precyzyjnie zaplanowany, a tema­
Dla zilustrowania możliwości wyboru różnych koncepcji teoretycznych tyka ściśle ograniczona do kryteriów diagnostycznych DSM-IV (Hodges, 2001).
w analizie konkretnego problemu diagnostycznego posłużę się przykładem zabu­ Mimo to daje czasem zaskakująco niską zgodność intersubiektywną. Inne utrud­
rzeń zachowania. Jest to problem, z którym spotkać się może zarówno psycholog nienia to: długi czas badania, ograniczenie swobody i elastyczności diagnosty,
pracujący w poradni psychologiczno-pedagogicznej w szkole, jak i w orzeczni­ dyrektywność sposobu prowadzenia rozmowy i niekorzystne efekty braku od­
ctwie sądowym czy w poradni zdrowia psychicznego. powiedniego kontaktu diagnosty z badanym. Z tych powodów w klinicznej
diagnozie zaburzeń zachowania proponuje się kombinację rozmowy ustruktu­
4.3. Problem diagnostyczny a perspektywa teoretyczna ralizowanej i swobodnej. Diagnosta może wówczas wykorzystać listę kryteriów
na przykładzie zaburzeń zachowania diagnostycznych zaburzeń zachowania, unikając naturalnie sformułowań wyję­
tych wprost z DSM.
Przykładem specyficznego zadania diagnostycznego może być diagnoza za­ W przypadku informacji dotyczących „inicjowania bójek" lub „używania
burzeń zachowania u dzieci lub młodych dorosłych. Rozmowa psychologiczna broni" można zaproponować następującą serię pytań (Sommers-Flangan, Som­
stosowana w przypadkach zaburzeń zachowania może przybierać różne formy
mers-Flanagan, 2001):
i stopień strukturalizacji. Poniżej przedstawiona zostanie propozycja zastosowa­
W ilu bójkach brałeś udział w życiu? Czy zwykle ty zaczynasz ?
nia trzech różnych podejść w planowaniu struktury i tematyki rozmowy: syste­
mu DSM IV, teorii przywiązania i teorii rozwoju moralnego (Sommers-Flangan, Jakie najpoważniejsze obrażenia zdarzało ci się odnieść w bójce? Jakie zada­
Sommers-Flanagan, 2001). wałeś innym?
Diagnozowanie zaburzeń zachowania wymaga przestrzegania kilku podsta­ Czy użyłeś kiedyś broni? lub Czy ktoś użył jej przeciw tobie?
wowych zasad niezależnie od wyboru teorii i metody. Należą do nich: Jak we wszystkich rozmowach, tak i tu obowiązuje zasada, by zaczynać od
części bardziej swobodnej i pytań otwartych, a dopiero przy przejściu do kon­
kretnego symptomu nadać rozmowie jej formę bardziej dyrektywną. Należy
zwrócić uwagę na zachowania o szczególnie wysokim stopniu ryzyka.
Osobom zainteresowanym polecam III tom monografii zredagowanej przez Stemplewską-Żakowicz
i Krejtza (2005), w którym na ponad 450 stronach omówiono osiem wywiadów klinicznych i po jednym
z kilku innych obszarów praktyki psychologicznej.
168 Rozdział 4. Paradygmat a założenia, struktura i treść rozmowy diagnostycznej Problem diagnostyczny a perspektywa teoretyczna na przykładzie zaburzeń zachowania 169

Teoria przywiązania jako podstawa struktury rozmowy diagnostycznej Temat ten wyzwala często wypowiedzi dotyczące własnych rodziców. Ba­
w zaburzeniach zachowania dani, nawiązując do roli rodzica i wychowania, mówią o niechcianej ciąży lub
Wybór tej teorii opiera się na obserwacjach, które wskazują, że w historii korzyściach osobistych różnego rodzaju, z powodu których ludzie decydują się
klientów z zaburzeniami zachowania często brak warunków rozwojowych do na posiadanie dzieci.
stworzenia więzi z bezpiecznym i przewidywalnym opiekunem. Stanowią one 4. Gdybyś teraz potrzebował pomocy, był czymś naprawdę przerażony łub
przesłankę hipotezy, o pozabezpiecznych wzorcach przywiązania jako źródłach brakowałoby ci pieniędzy, a bardzo byś ich potrzebował, do kogo byś się zwrócił?
obecnych zaburzeń (Ainsworth, 1982). Badanie przeszłych i aktualnych związ­ Jest to pytanie nawiązujące do teoretycznego konstruktu teorii przywiązania
ków z opiekunami dostarcza informacji na temat okoliczności i zdolności do - pojęcia bezpiecznej bazy. Badani z zaburzeniami zachowania mówią często,
przywiązania. Zważywszy, że doświadczenia przywiązaniowe wczesnego okresu że nie ma nikogo, do kogo mogliby się zwrócić. Czasem wymieniają rówieśni­
mają są z reguły charakter sensoryczno-afektywny, niepodlegający werbalizacji ków, którymi bywają członkowie gangów lub grup przestępczych, ujawniając
i nieuświadamiany, a ewentualne konflikty poddawane są obronnemu opraco­ w ten sposób całkowity brak bezpiecznej bazy. Czasem sami spontanicznie uze­
waniu - bezpośredni dostęp do nich jest niemożliwy. Za wskaźniki przywiąza­ wnętrzniają żal i pretensję, a nawet nienawiść do bliskich z powodu braku opieki
nia uważa się specyficzne cechy nawiązywania i podtrzymywania więzi. Wskaź­ i zaniedbania obowiązków.
nikami przywiązania są też reakcje behawioralne, emocjonalne, somatyczne Rozmowa jest w tym przypadku jednym z elementów procedury diagno­
w zetknięciu z bodźcami związanymi z bliskością. Pytanie klienta wprost o jego
stycznej, nie zawsze wystarczającym do postawienia ostatecznej diagnozy.
relacje z rodzicami zaleca się więc zastąpić wykorzystaniem dwóch innych źró­
deł informacji. Pierwsze polega na obserwacji i kategoryzacji zachowań przy- Teorie rozwoju moralnego i wartości a planowanie rozmowy
wiązaniowych wobec diagnosty w czasie spotkania według jednego z czterech U podstaw wyboru tej teorii leży założenie o związku zaburzeń zachowania
wzorców: bezpiecznego, zaabsorbowanego (preoccuped), lękowego (fearful), od­ z przebiegiem rozwoju moralnego oraz jego następstw w postaci internalizacji
dalającego (dismissing). Badani z zaburzeniami zachowania manifestują często określonych norm i wartości.
wobec diagnosty zachowania lekceważące, unieważniające jego znaczenie i rolę. W przypadku wspomnianego problemu byłyby to normy posłuszeństwa,
Jest to zachowanie odpowiadające wzorcowi lękowo-oddalającemu. prawdomówności, uczciwości, poszanowania praw innych.
Drugie źródło to zestaw pytań pośrednio badających przywiązanie (w for­ Od osób z zaburzeniami zachowania trudno uzyskać informacje na temat
mie rozmowy częściowo ustrukturalizowanej): rozwoju moralnego i systemu wartości, stosując bezpośredni sposób zadawania
1. Gdybyś mógł mieć na świecie kogokolwiek jako rodzica lub rodziców, kogo pytań i dyrektywną formę rozmowy. Ich zdolność oceny własnego zachowania
byś wybrał? bywa ograniczona, a winę za swoje zachowanie przypisują otoczeniu, co zresztą
Jeśli badany wybierze jakąś postać, można pytać dalej. często bywa uzasadnione.
2. Ze względu na jakie cechy osoba ta zostałaby wybrana? lub Dlaczego taki Rozmowa wymaga zastosowania metod pośrednich. W badaniu systemu
rodzic byłby idealny? wartości, zasad moralnych i atrybucji wykorzystuje się sytuacje symulowane. Sy­
Diagnosta zwraca szczególną uwagę na takie tematy, jak: opieka {nurturan- mulacja polega w tym przypadku na werbalnym opisie zdarzeń lub scenariuszy,
ce), bezpieczeństwo, ochrona, intymność i bliskość, skojarzenia ze sławą, boga­ na które klient ma zareagować. Przykłady sytuacji można zaczerpnąć z innych
ctwem lub władzą. metod lub wymyślić. Ważne, by prowokowały one reakcje zawierające wskaźniki
Dalej diagnosta może próbować poruszyć temat porównania rodziców wy­ systemu wartości, norm i rozwoju moralnego. Sommers-Flanagan i Sommers-
marzonych z aktualnymi, starając się wyłonić wskaźniki rozczarowania, zdrady, -Flanagan (2001) proponują scenariusz o nazwie: „Rodzice wyjechali" (w polskim
wściekłości. Traktuje się je jako przejawy słabego przywiązania lub jego braku. żargonie młodzieżowym - „wolna chata"). Plan rozmowy z wykorzystaniem tego
Wypowiedzi świadczące o empatii z niedoskonałym, innym niż ideały, rodzicem scenariusza zaczyna się od następującego pytania (pytanie projekcyjne lub hipo­
są raczej przeciwwskazaniem dla diagnozy zaburzeń zachowania. tetyczne):
3. Z jakich powodów ludzie decydują się na posiadanie dzieci? Po co, twoim Co byś zrobił, gdyby rodzice zaplanowali wyjazd z domu na weekend, a ty
zdaniem, to robią?
miałbyś zostać sam w domu?
Rozdział 4. Paradygmat a założenia, struktura i treść rozmowy diagnostycznej Problem diagnostyczny a perspektywa teoretyczna na przykładzie zaburzeń zachowania 171

Wielu młodych ludzi mówi wówczas o zaproszeniu kolegów. Gdyby rodzice Blok kontrolny
byli temu przeciwni, czy zrobiłbyś to mimo wszystko?
W zależności od reakcji można pytać dalej:
Słowa kluczowe:
Ilu byłoby gości? Kto by przyszedł? Czy byłby alkohol?
Paradygmat behawioralny, poznawczy, psycho-dynamiczny, podstawowe
Gdyby po powrocie rodziców sprawa się ujawniła? Co można by/należałoby
kategorie diagnostyczne, wskaźniki, sposób badania, hipotezy wyjaśniające,
zrobić? Jak byś zareagował? itd.
wybór teorii w rozmowie.
Jak widać, jest to rodzaj rozmowy wykorzystujący elementy projekcji poprzez
tworzenie sytuacji wyobrażonej. Pytania:
Początkujący diagnosta uniknie zadawania zbyt wielu zbędnych pytań, po­ 1. Za pomocą jakich kategorii pojęciowych można analizować konflikty
minięcia ważnych wątków i chaosu, jeśli po ogólnym zorientowaniu się, czego z przełożonymi w modelu psychodynamicznym i behawioralnym?
dotyczy cel diagnozy i problem, który ma rozwiązać, zdecyduje się na wybór 2. Jakie konsekwencje dla sposobu zbierania danych wynikają z wyboru pa­
którejś z opisanych teoretycznych opcji i w sposób ogólny zaplanuje tematykę radygmatu psychodynamicznego, a jakie z teorii społecznego uczenia się?
rozmowy diagnostycznej. 3. Jakie czynniki i modalności doświadczenia uwzględnia się w rozmowie
prowadzonej w behawioralno-poznawczym modelu Lazarusa?
Podsumowanie 4. Czy i jakie argumenty przemawiają za stosowaniem teorii w planowaniu
W rozdziale przedstawiono znaczenie zastosowania określonego paradyg­ rozmowy?
matu teoretycznego dla struktury, tematyki i stylu prowadzenia rozmowy. Pod­ 5. Wskaż miejsce i sposób zastosowania teorii w analizie swobodnej narracji.
jęto problem tzw. stałych tematów, przykładem ilustrując rodzaj i cel rozmowy,
w której mają one zastosowanie. Odwołanie się do wybranego paradygmatu czy
teorii zakłada uwzględnienie tematyki związanej z sugerowanymi w nich założe­
niami i twierdzeniami.
Teorie psychologiczne różnią się językiem i teoretycznymi kategoriami (kon­
struktami) stosowanymi w opisie i wyjaśnianiu zjawisk. Przyjmują odmienne
założenia dotyczące przyczyn i mechanizmów zachowania i w innych okresach
życia lokują ich źródła. Inaczej „widzą" możliwość ich poznania i pomiaru. Zna­
czenie tych różnic w odniesieniu do tematyki rozmowy zilustrowano przykłada­
mi. Szczegółowo zaprezentowano plan rozmowy w integracyjnym modelu Laza­
rusa, zaproponowany przez Cormier i Nurius.
Wiele problemów diagnostycznych można analizować przez pryzmat róż­
nych teorii. O wyborze najczęściej decydują preferencje diagnosty lub specyfi­
ka problemu. Jeśli istnieją koncepcje alternatywne, pozostaje dokonanie wyboru
tej, która najpełniej opisuje zjawiska będące przedmiotem diagnozy i ewentual­
ne możliwości interwencji. Dysponowanie kilkoma opcjami znacznie poszerza
możliwości diagnosty, otwierając różne drogi badania problemu.
Zilustrowano to przykładem planu i formy rozmowy w diagnozie zaburzeń
zachowania.
Plan rozmowy 173

Rozdział 5 konfliktów z przełożonymi, samorealizacji, niespełnionych aspiracji) lub zadań


czy celów, które klient zamierza realizować.
2. Na tym etapie można już wybrać ogólną lub cząstkową teorię psycholo­
giczną, w ramach której będziemy analizować problem. I choć, jak pisze Szustro­
wa, doświadczony diagnosta będzie się na ogół kierował własnymi preferencjami
Planowanie tematyki rozmowy teoretycznymi, warto sięgać do teorii nie tylko w początkowym okresie praktyki
zawodowej, szczególnie w przypadku funkcjonalno-teoretycznego modelu po­
stępowania diagnostycznego.
Wybór określonej teorii rzutuje nie tylko na formę rozmowy, określony ję­
W poprzednim rozdziale wskazałam na znaczenie teorii w analizie prob­ zyk, kategorie czy konstrukty, których użyjemy w opisie i wyjaśnianiu zjawiska,
lemu diagnostycznego. Podobnie jak w każdym postępowaniu badawczym, tak lecz sugeruje także okresy rozwojowe, obszary doświadczeń i aktywności, ważne
i w planowaniu struktury i tematyki rozmowy punkt wyjścia stanowi problem z punktu widzenia analizowanego problemu.
wyrażony w języku określonej teorii. Pozwala ona na wstępne sformułowanie
Jeśli zdecydujemy, że korzystamy z podstaw teorii przywiązania, ważnych
pytań i hipotez oraz wskazanie tematów, które mogą być źródłem znaczących
informacji szukać będziemy w najwcześniejszym okresie życia badanego i w ob­
informacji.
szarze tych doświadczeń, które wiążą się z jego podstawowym bezpieczeństwem
Propozycja etapowego ujęcia procesu planowania rozmowy w opracowaniu w relacji z matką. Gdy uznamy, że kluczową teorią dla naszego problemu są teo­
Teresy Szustrowej zawiera kilka pytań, które w zwięzły sposób opisują ten proces rie społecznego uczenia się, skupimy się na procesach uczenia się (modelowania)
i stanowią kluczowe punkty w planowaniu rozmowy (Szustrowa, 1991)20. zachowań w okresie dzieciństwa i późniejszych.
1. Co jest celem wywiadu? Jaki psychologiczny problem mam rozwiązać? 3. Następnym krokiem jest ustalenie, jakie pytania lub hipotezy powinni­
2. Za pomocą jakich kategorii teoretycznych formułowane będą problemy, śmy postawić, by we wskazanym obszarze zebrać informacje pomocne w rozwią­
hipotezy i wnioski?
zaniu problemu. Każda teoria proponuje określony zbiór założeń dotyczących
3. Na jakie pytania chcę odpowiedzieć? Jakie hipotezy sprawdzić? natury, mechanizmów i uwarunkowań zjawisk, których dotyczy.
4. Jakie informacje muszę uzyskać, co muszę wiedzieć o badanym, by odpo­ Wybierając teorie poznawcze, będziemy pytać o to, jakie schematy poznaw­
wiedzieć na te pytania i ustosunkować się do hipotez? cze, przekonania czy atrybucje stały się źródłem problemów badanego. Hipo­
5. Jak mam rozmawiać i o czym, by zdobyć te informacje? tetycznie założymy, że w nich należy szukać wyjaśnień. Koncepcje schematów
poznawczych Markus (1977) podpowiadają nam, jakie schematy tkwić mogą np.
5.1. Plan rozmowy u podstaw zachowań autodestruktywnych. Koncepcja Ja Horney (1994) sugeruje
określone związki między treściami Ja i poczuciem wielkościowości lub perfek-
Przejdę obecnie do omówienia kolejnych kroków planowania rozmowy, a na­ cjonizmem.
stępnie zilustruję ten proces prostym przykładem. Jeśli będzie to personologiczna teoria Murraya, hipotezy wyjaśniające zacho­
1. Zaczynamy od wstępnego sformułowania problemu lub zadania diag­ wanie dotyczyć mogą na przykład określonego „tematu jednostkowego", czyli
nostycznego. Słuchamy, jak formułuje go badany, a następnie poprzez pytania, powiązania między dominującymi potrzebami i zewnętrznymi i wewnętrznymi
parafrazy i inne interwencje ustalamy z badanym, czy dobrze go zrozumieliśmy naciskami o charakterze traumatycznym w przeszłości.
(w rozdziale dotyczącym kontraktu diagnostycznego była mowa o możliwej róż­ 4. O czym będzie rozmowa?
nicy między skargą a problemem). Problem może być mniej lub bardziej ogólny. Co zatem powinniśmy wiedzieć, by odpowiedzieć na postawione pytania?
Może dotyczyć różnego rodzaju trudności funkcjonowania (np. lęku ekspozycji, Sprawdzenie hipotezy, czyli odpowiedź na pytanie o schematy Ja, każe poszuki­
wać informacji na temat tego, w jaki sposób osoba badana myśli o sobie w róż­
Tekst Teresy Szustrowej (będący od lat podstawą zajęć z rozmowy i obserwacji) jest obecnie dostępny nych sytuacjach, jak budowała te przekonania i jak się one przekładają na działa­
w I tomie podręcznika pod red. Stemplewskiej-Żakowicz, Krejtza (2005).
nie. Czy schematy te tworzą określony system, hierarchię.
174 Rozdział 5. Planowanie tematyki rozmowy Plan rozmowy 175

Zupełnie inne informacje będą potrzebne, by sprawdzić hipotezy wynikające Zapis rozmowy bywa następnie wielokrotnie przeglądany, by wychwy­
z Murrayowskiej personologii. Dotyczyć one będą dominujących potrzeb i naci­ cić wszystkie wypowiedzi oraz reakcje, które uznaliśmy za wskaźniki zmien­
sków, zarówno świadomych, jak i nieświadomych, oraz wcześniejszych doświad­ nych wykorzystanych w hipotezach (Szustrowa, 1991)21. Opisany proces można
czeń będących ich źródłem. przedstawić schematycznie (rys. 3). Istnieje zgoda co do tego, że przedstawiony
Powinniśmy też ustalić, jakie informacje (wypowiedzi i reakcje badanego), schemat nie może być traktowany jako powszechnie obowiązująca zasada i nie
pozwolą nam uznać, że uzyskaliśmy odpowiedź na pytanie lub potwierdziliśmy powinien w żaden sposób ograniczać wrażliwości i elastyczności diagnosty. Ma
hipotezę. Na przykład, że obecne trudności wynikają z patologii wczesnego przy­ on jedynie stanowić dla niego pomoc w zorganizowaniu rozmowy i uniknięciu
wiązania lub że są efektem późniejszych traumatycznych doświadczeń. zbyt wielu wątków, które z punktu widzenia celu i teoretycznych ram diagnozy
okazałyby się nieistotne.
5. Jak pytać? - czyli sposób zbierania danych. Przyjrzyjmy się teraz opisanemu procesowi na przykładzie analizy problemu
Wreszcie powinniśmy odpowiedzieć sobie, w jaki sposób możemy dotrzeć dotyczącego trudności w podjęciu decyzji. Problem dotyczy młodego mężczyzny,
do tych informacji. To, co chcemy wiedzieć, nie musi być tym samym, co bada­ który otrzymał propozycję pracy za granicą. Od dłuższego czasu rozważa korzy­
ny może nam przekazać. Zadawane pytania powinny dotyczyć tego, co potrafi ści i koszty wyjazdu i nadal nie wie, co robić. Nie podejmuje decyzji, tymczasem
i będzie chciał o sobie powiedzieć (por. rozdz. 2.). Trudno tego oczekiwać od zbliża się termin udzielenia odpowiedzi.
pytań zakładających wiedzę psychologiczną (np. Jak oceniasz swoją „jakość ży­
ciu?"), wymagających pogłębionej samoświadomości (np. Scharakteryzuj siebie), 1. Problem a wybór kategorii teoretycznych
dotyczących treści nieświadomych (np. potrzeb). Zwykle łatwiej jest opowiadać Przyjąwszy, że u podstaw opisanej trudności może tkwić konflikt motywa­
o zdarzeniach, uczuciach, a potem o zachowaniach (Egan, 2003) niż dokonywać cyjny, za podstawę analizy przyjęto koncepcję potrzeb w personologii Murraya.
uogólnień, które mają zresztą inne znaczenie i wartość diagnostyczną. Badani W ramach tego podejścia uwarunkowań zachowania należy poszukiwać w sy­
mogą w sposób bezpośredni informować o niektórych danych (przekonaniach, stemie potrzeb i nacisków. W związku z rodzajem opisanej przez klienta sytuacji
ocenach, niektórych faktach biograficznych). Inne dane uzyskujemy pośrednio, (podjęcia nowego wyzwania w nowym środowisku), mogą to być następujące po­
wnioskując na podstawie procesów projekcji, sposobu reagowania lub wskaźni­ trzeby: potrzeba osiągnięć, potrzeba bezpieczeństwa, potrzeba zmian, potrzeba
ków niewerbalnych. Należy więc odpowiedzieć sobie na pytanie, jakie wskaźniki afiliacji oraz naciski, takie jak presja sukcesu lub ochraniania innych.
pozwolą nam wnioskować o wystąpieniu badanego zjawiska (potrzeby, samowie-
dzy, konfliktu), a następnie poszukiwać ich podczas rozmowy z badanym i ob­ 2. Pytania i hipotezy
serwując jego zachowanie. Zapytajmy zatem: Jakie świadome i nieświadome potrzeby wiążą się z wy­
Wskaźniki potrzeb to zachowania, reakcje na pozbawienie, spostrzeganie jazdem? Które zaspakajałby, a które frustruje wyjazd i nowe środowisko? Jakie
(apercepcja), przypisywanie innym cech i motywów, fantazje, wybory (projekcja), zewnętrzne i jakie wewnętrzne naciski skłaniają, a jakie powstrzymują przed wy­
energia, napięcie i emocje (ekspresja). Zatem, docierając do informacji o potrze­ jazdem? Między jakimi siłami motywacyjnymi zachodzi konflikt?
bach, pytamy o dążenia, cele, satysfakcje, wybory, zadajemy pytania projekcyjne, Hipotetycznie przyjmijmy, że źródłem braku decyzji jest:
zauważamy formę wypowiedzi, obserwujemy wskaźniki zaangażowania, napię­ - konflikt potrzeb,
cia, emocji. - konflikt między potrzebą a naciskiem wewnętrznym lub zewnętrznym.
Krótko mówiąc, uwzględniając naturę zmiennych i sposoby pozyskiwania Jeśli motywacja do wyjazdu podyktowana jest potrzebą osiągnięć, to może ona
informacji o nich, dokonujemy przekładu naszych pytań badawczych na pyta­ pozostawać w konflikcie z potrzebą bezpieczeństwa. Realizacja potrzeby osiąg­
nia, które w sposób bezpośredni lub pośredni dostarczą nam wskaźników zja­ nięć poprzez wyjazd może być w konflikcie z naciskiem wewnętrznym (rozstanie
wisk, o które pytamy. Te z kolei posłużą nam jako przesłanki pozwalające usto­ z rodziną) lub zewnętrznym (oczekiwania rodziny). Możliwy jest też konflikt mię­
sunkować się do postawionych wcześniej hipotez lub sformułowania nowych. dzy potrzebą bezpieczeństwa i naciskiem społecznym „osiągnięcie sukcesu".
Pojawienie się nowych hipotez skłoni nas zapewne do zadania dodatkowych pytań
i włączenia nowych tematów do rozmowy. Może to wymagać kolejnych spotkań. Także: Stemplewska-Żakowicz, 2005.
Rozdział 5. Planowanie tematyki rozmowy
Plan rozmowy 177

Problem / zadanie diagnostyczne 3. Tematyka rozmowy i poszukiwane informacje


Tematyka rozmowy i informacje potrzebne do udzielenia odpowiedzi na py­
tania i sprawdzenia hipotez dotyczą głównie sfery motywacyjnej. Będą one więc
TEORIA obejmować: sytuację życiową, zawodową i rodzinną klienta, jego oczekiwania
• Założenia epistemologiczne (co ma być przedmiotem poznania) wobec pracy zawodowej i wizje własnej przyszłości, pragnienia i cele, jak również
• Kategorie opisu i wyjaśnienia dotychczasowy styl funkcjonowania ze szczególnym uwzględnieniem wyborów
• Założenia dotyczące uwarunkowań i zmiany zachowania związanych ze zmianą, ryzykiem i stabilnością. Ważne też będą spostrzegane
• Założenia co do sposobu docierania do informacji oczekiwania ze strony rodziny i środowiska oraz normy i standardy.

4. Sposób docierania do informacji - wskaźniki potrzeb i nacisków


Zgodnie z założeniem o potencjalnie nieświadomym charakterze wielu po­
WSTĘPNE OKREŚLENIE
trzeb i nacisków, bezpośredni sposób pytania o cele i pragnienia nie zapewnia
• Formy rozmowy (stopień strukturalizacji)
uzyskania pełnego obrazu motywacji. Wskaźnikami niejawnych sił kierunko­
• Ram i obszarów tematycznych
wych zachowania będą: dotychczasowe lub wyobrażone wybory i ich uzasadnie­
nia, odpowiedzi na pytania projekcyjne, wskaźniki niewerbalne, takie jak forma
wypowiedzi i ich emocjonalne zabarwienie.
SFORMUŁOWANIE
Badając motywację osiągnięć, możemy zapytać badanego: Jaki jest jego ulu­
• Podstawowych pytań
biony sposób spędzania wolnego czasu? Ze względu na co? Jakiego rodzaju pracę
• Hipotez diagnostycznych
lubi najbardziej? Co w niej ceni? Z jakimi ludźmi pracuje mu się najlepiej? (bar­
dzo zdolnymi, takimi jak on, mniej zdolnymi)? Jak się czuje w sytuacji rywali­
zacji? Czy bawią go różnego rodzaju konkursy, zawody? Czy pamięta sytuację,
OKREŚLENIE w której pojawiły się przeszkody w realizacji celu? Jak to wyglądało? Co wtedy
• Rodzaju potrzebnych informacji robił? Jakich ma znajomych? Kogo ze znajomych ceni i ze względu na jakie cechy?
• Natury tych informacji (jawne, ukryte, dotyczące zdarzeń, Jacy ludzie, jego zdaniem osiągają sukcesy? Co na ten temat mówili rodzice? Co
interpretacji...) to znaczy żyć sensownie? Szczególnie istotne są tu argumentacje i uzasadnienia
wyborów osoby badanej. A poza tym: jakiego języka używa badany, jakim tonem
i z jakimi emocjami mówi o tym? Przy jakich treściach pojawiają się wskaźniki
USTALENIE SPOSOBU ZBIERANIA DANYCH napięcia lub zaburzenia toku wypowiedzi.
• Zdefiniowanie wskaźników Wskaźników nacisków wewnętrznych i zewnętrznych poszukiwać będziemy,
• Wstępne określenie treści i rodzaju pytań pytając o postawy i oczekiwania rodziców, przełożonych lub innych autoryte­
tów, o standardy obowiązujące w środowisku klienta lub inne rodzaje mniej lub
bardziej uświadomionych presji. Uwzględniając wskaźniki niewerbalne, formę
ZESTAWIENIE WSKAŹNIKÓW JAKO PRZESŁANEK i spontaniczność wypowiedzi, uzyskamy być może dane na temat ich intensyw­
• Potwierdzenia hipotez diagnostycznych ności i znaczenia.
• Odrzucenia hipotez
• Sformułowania nowych hipotez

Rysunek 3. Schemat planu rozmowy diagnostycznej (opracowano na podstawie: Szustrowa, 1991; Kvale, 2004;
Stemplewska-Żakowicz, 2005 b)
Interpretacja danych diagnostycznych 179

Rozdział 6 W praktyce w diagnostycznych rozmowach częściowo ustrukturalizowa­


nych lub z otwartą strukturą, realizowanych według opisanego w poprzednim
rozdziale planu, nieczęsto stosuje się tak dokładny zapis. Może też się zdarzyć,
że taka forma nie odpowiada badanemu lub nie pozostaje bez wpływu na jego
samopoczucie, nawet jeśli formalnie wyrazi na nią zgodę. Diagnosta może wów­
Rejestracja i interpretacja danych czas wybrać jeden ze sposobów notowania - sporządzać notatki w czasie trwania
rozmowy lub po jej zakończeniu. Notowanie podczas rozmowy pozwala uchwy­
cić „na gorąco" i utrwalić ważniejsze spostrzeżenia. Może jednak niekorzystnie
wpływać na kontakt z badanym, gdyż momentami utrudnia uważne słuchanie,
6.1. Sposoby rejestracji materiału z rozmowy a przynajmniej może sprawiać takie wrażenia. Zważywszy, że zanotowanie
wszystkiego jest siłą rzeczy niemożliwe, notatki będą niekompletne. Innym roz­
Sposób zapisu i rejestracji danych jest ściśle związany z formą rozmowy Jak wiązaniem jest notowanie ważniejszych wniosków i obserwacji po zakończeniu
pamiętamy, w rozmowach ustrukturalizowanych jest on wystandaryzowany rozmowy. Pozwala to na pełną koncentrację uwagi na badanym. Tu jednak poja­
i zapisywany na przygotowanym arkuszu odpowiedzi. wia się problem selektywności zapamiętanych treści.
W rozmowach z otwartą strukturą i swobodnych stosuje się kilka sposobów
zapisu treści, które dzieli się czasem na obiektywne i subiektywne (Kvale, 2004). Niedoskonałości każdej z tych metod nie pozostawiają wątpliwości z uwagi
Zapis na taśmie wideo lub taśmie magnetofonowej należą do tych pierwszych. na zawarty w nich element interpretacji i stronniczości. Jednak w rękach do­
Notowanie lub zapamiętywanie - do drugich. świadczonego diagnosty notatki mogą okazać się wystarczające. Pod jednym
Największą dokładność zapisu uzyskuje się dzięki nagraniu na taśmie wideo względem mogą nawet mieć pewną przewagę nad zapisem za pomocą sprzętu;
(uzyskanemu naturalnie za zgodą badanego). Pozwala to zarejestrować zarówno subiektywna rejestracja danych z rozmowy, dzięki wrażliwości i empatii diagno­
treści, ton głosu, jak i ekspresję mimiczną czy motoryczną badanego. Tak uzy­ sty, odzwierciedla to, co na taśmie często umyka - emocjonalny klimat spotka­
skany materiał można następnie poddać analizie przez niezależnych sędziów lub nia. Informacje trafnie wyselekcjonowane z punktu widzenia ich diagnostyczne­
powracać do niego po spotkaniu. Niewątpliwe korzyści takiego zapisu sprawiają, go znaczenia łatwiej poddają się opracowaniu. Wybór sposobu zarejestrowania
że jest to forma powszechnie zalecana w badaniach naukowych i w szkoleniach rozmowy będzie więc zależał od kilku czynników jednocześnie: od celu badania,
diagnostów, którzy mogą dzięki niej otrzymać sporą porcję informacji na temat od nastawienia badanego oraz od doświadczenia diagnosty.
własnych zachowań i niekontrolowanych, niewerbalnych reakcji wraz ze spo­
sobem zareagowania na nie przez badanego. Zapis na taśmie magnetofonowej 6.2. Interpretacja danych diagnostycznych
takich możliwości nie daje. Ma jednak zaletę większej dostępności, pod warun­
kiem, że nie zawiedzie sprzęt i że diagnosta zadba o jego techniczną jakość. To O wartości rozmowy w znacznej mierze decyduje właściwa interpretacja ze­
podstawowy sposób rejestracji danych w badaniach jakościowych. branego materiału wykorzystująca kompetencje relacyjne oraz wiedzę teoretycz­
Rozmowy nagrywane na taśmach są jeszcze przed analizowaniem podda­ ną i metodologiczną diagnosty. Jest to niełatwa sztuka opanowywana i dosko­
wane transkrypcji. Tu jednak także, wbrew pozorom, w grę wchodzi element nalona latami w praktyce. W tym rozdziale wskażę jedynie podstawowe zasady
subiektywizmu. Wystarczy - pisze Kvale - porównać transkrypcje tego samego ważne w nauce tej złożonej umiejętności.
fragmentu nagrania dokonane przez dwie różne osoby. W badaniach naukowych Forma analizowania materiału i końcowej prezentacji wniosków jest elemen­
rzetelność transkrypcji mierzy się za pomocą współczynników zgodności ocen tem koncepcji rozmowy, jednym z istotnych wyznaczników jej struktury, przebie­
sędziów. Nie rozwiązuje to jednak wszystkich problemów „Żywa rozmowa twa­ gu i sposobu rejestracji materiału. O tym, jak będzie analizowany materiał z roz­
rzą w twarz zostaje zamrożona w transkrypcję. Transkrypcja oznacza trans­ mowy diagnosta powinien więc pomyśleć przed jej rozpoczęciem (Kvale, 2004).
formację, zmianę jednej formy w drugą" - ostrzega autor (Kvale, 2004, s. 170),
wskazując na wynikające stąd możliwe przekłamania tekstu.
180 Rozdział 6. Rejestracja i interpretacja danych Interpretacja danych diagnostycznych 181

Podany przykład ogólnego planu (ss. 172-175) rozmowy mógłby w zasa­ z rozmowy, sposobów kodowania i interpretacji, znajdzie czytelnik w obszernej
dzie stanowić materiał ilustrujący także elementy interpretacji przez ukazanie monografii Kvale'go (2004), poświęconej w całości temu zagadnieniu22.
związków między hipotezą (zawartymi w niej kategoriami teoretycznymi) i ich W przypadku postępowania diagnostycznego, w którym rozmowa prowa­
wskaźnikami, będącymi podstawą kierowanych do badanego pytań. Interpreta­ dzona jest według ogólnego planu zbierania danych i weryfikacji hipotez, za­
cja polega bowiem na odczytywaniu znaczenia wypowiedzi i innych reakcji ba­ kreślonego na podstawie wstępnie sformułowanych pytań, interpretacja danych
danego (wskaźników), na podstawie których wyznacza się prawdopodobieństwo dokonuje się właściwie na bieżąco, przez cały czas. Według Teresy Szustrowej
wystąpienia zjawiska (zmiennej), czyli formułuje hipotezę. ogniwa tego procesu są następujące:
Podobnie jak to miało miejsce w przypadku definiowania zmiennych i usta­ 1. Wyłonienie z materiału uzyskanego w rozmowie danych mających sta­
lania wskaźników, tak i interpretacja danych musi odbywać się w określonych tus wskaźnika interesującej diagnostę zmiennej lub zmiennych wcześniej nie-
ramach teoretycznych. Wskaźniki badanych zmiennych (np. postaw, potrzeb, uwzględnionych, a istotnych z punktu widzenia celu badania. Jest to proces prze­
autoprezentacji) są, zgodnie z wybraną teorią, przyporządkowane do kategorii, chodzenia od danych do wskaźników.
które opisują (por. też: Stemplewska-Żakowicz, 2005 b). 2. Wyodrębnienie dalszych wskaźników tej zmiennej z innych źródeł danych
Proces interpretacji do pewnego stopnia wyznacza forma rozmowy. W roz­ (werbalnych, niewerbalnych, z recypatii itd.), integrowanie ich, ocena ich mocy
mowach ustrukturalizowanych odpowiedzi badanych podlegają standardowej i spójności.
kategoryzacji oraz z góry ustalonym kryteriom interpretacji i oceniania. Wyniki 3. Powtórzenie tego procesu dla pozostałych zmiennych. Zestawienie tych
tak prowadzonych rozmów można następnie analizować zarówno ilościowo, jak zmiennych w celu sformułowania przesłanek i hipotez opisowych.
i jakościowo. W przypadku ich wykorzystania w porównaniach inter- lub intra- 4. Przeanalizowanie możliwych związków między zmiennymi pod kątem
indywidualnych poddaje się je dalszym opracowaniom statystycznym. hipotez wyjaśniających.
W rozmowach swobodnych interpretacji dokonujemy również na podstawie Przyjrzyjmy się bliżej poszczególnym ogniwom procesu.
założeń i wskaźników wynikających z przyjętej teorii. Postępujemy tak zarówno
wtedy, gdy od początku zaplanowaliśmy rozmowę, kierując się wynikającymi Ad 1. Od danych do wskaźników
z tej teorii hipotezami i wskaźnikami, jak i wówczas, gdy pozostawiliśmy badane­ W czasie rozmowy pojawia się wiele informacji. Tylko niektóre z tych danych
mu swobodę konstruowania wypowiedzi, ograniczając się jedynie do wstępnego mają status wskaźnika. Ten niełatwy problem wymaga szerszego omówienia.
pytania czy instrukcji. Aby pokazać złożone związki między danymi i wskaźnikami zmiennych war­
to w tym miejscu przywołać kilka spraw, o których pisałam wcześniej, omawiając
Mówiąc o sposobach rejestracji danych, zaznaczyłam, że jeśli celem badania zagadnienie metodologicznego statusu danych z rozmowy (por. część I, rozdz.
jest dokonanie możliwie zobiektywizowanej analizy danych, a rozmowa ma mieć 2.). Poprawna interpretacja wymaga uwzględnienia specyficznych właściwości
przebieg swobodny, bez ingerencji diagnosty, powinna być nagrywana. Jakościo­ danych z rozmowy (Szustrowa, 1991):
wa analiza wyników i interpretacja są wtedy dokonywane po jej zakończeniu. • Dane te mogą być wieloznaczne.
Materiał analizuje się przez wielokrotne odtwarzanie zapisu z taśmy lub przeglą­ Wypowiedź badanego o tej samej treści może mieć różne znaczenie w zależ­
danie sporządzonej w wybranym systemie transkrypcji treści rozmowy. Istnie­ ności od zawartej w nich intencji lub potrzeby. Zdanie: Moja żona mnie kocha
ją dwie drogi wyboru kategorii teoretycznych porządkujących zebrany materiał może znaczyć, że badany ma faktycznie kochającą żonę, że nie jest tego pewny,
i ich wskaźników. Można odwołać się do już istniejącego, empirycznie sprawdzo­ ale chce tak myśleć lub że chce, by diagnosta tak myślał. Tak więc to, co badany
nego klucza kodowania wyników. Zawiera on dobrze zdefiniowane kategorie (np. mówi, może być różne od tego, co myśli, różne też od rzeczywistości oraz od
schematy Ja czy wzory reagowania w sytuacjach trudnych), do których zaliczać nieświadomych treści na dany temat. Nie ma więc podstaw, by taką wypowiedź
się będzie wypowiedzi i reakcje (wskaźniki). Gdy takiego klucza brak, diagno­ uznać za jakikolwiek wskaźnik, jeśli nie dysponuje się innymi informacjami po­
sta sam musi klucz stworzyć. Z reguły odwołuje się wówczas także do określo­ zwalającymi zrozumieć jej znaczenie.
nych pojęć i kategorii teoretycznych. Więcej na temat jakościowej analizy danych
Również: Krejtz, Krejtz, (2005).
182 Rozdział 6. Rejestracja i interpretacja danych Interpretacja danych diagnostycznych 183

• Dane mogą mieć różną wagę i sens w zależności od kontekstu. fizjologicznych, relacyjnych (omawiam je szczegółowo w III części), które wyma­
Kontekstem wypowiedzi czy zachowania badanego jest wcześniej porusza­ gają usystematyzowania.
ny temat, zadane wcześniej pytanie lub określona sytuacja. Informacja klienta Źródłem wskaźników będą dane dotyczące:
o zajmowanym przez niego wysokim stanowisku w firmie przy przedstawianiu • treści wypowiedzi, czyli tego, co badany mówi, jaką informację przekazuje,
się lub przy rozmowie na temat kontaktów społecznych ma inne znaczenie niż • formy wypowiedzi, czyli jak mówi (poprawność języka, płynność, dobór
w przypadku dzielenia się z diagnostą obawami przed redukcją pracowników. słów),
W pierwszym przypadku pełni wyraźnie autoprezentacyjne lub kompensacyj­ • zachowań niewerbalnych, czyli reakcji mimicznych i gestów, pozycji ciała,
ne funkcje, w drugim jest uzupełnieniem opisu ważnej życiowej sytuacji. Pewną dystansu,
wagę nadaje informacji kilkakrotne pojawianie się tego samego wątku w różnych, • kontekstu wypowiedzi (zadane pytanie, wątek poprzedzający, powracanie
luźno z nim związanych kontekstach. Na przykład powracanie do tematu poraż­ do tematu, bez względu na kontekst),
ki na egzaminie wskazuje na emocjonalne znaczenie tego zdarzenia. Podobne • własne odczucia i wrażenia diagnosty (recypatia) (Wallen, 1964; Cormier,
znaczenie może mieć zresztą zachowanie przeciwne, tzn. pomijanie tematu, tyle Nurius, 2003; Szustrowa, 1991).
że jest wtedy przejawem innego sposobu radzenia sobie z problemem. Sponta­ Załóżmy, że w odpowiedzi na pytanie o kontakt z matką, pojawiają się u ba­
niczna reakcja: Kocham mojego syna, różni się od takiej samej odpowiedzi na danego łzy w oczach i zdanie: Matki nigdy przy mnie nie było. Na podstawie
pytanie: Czy kocha pan swojego syna?. treści wypowiedzi, jej formy (podkreślenie słowem „nigdy") oraz reakcji niewer­
(Pomijam kwestię błędnych interwencji diagnosty, które mogą prowokować balnej możemy uznać, że współwystępowanie tych trzech spójnych wskaźników
reakcje pozbawione większego znaczenia lub co najwyżej wskazywać na uległość stanowi pierwszą przesłankę hipotezy o deprywacji kontaktu z matką. Dodatko­
klienta wobec diagnosty i nasiloną zależność społeczną. Przykładem takiego błę­ we dane uzyskamy, jeśli badany powraca do tematu matki i niepytany włącza ten
du może być zadanie pytania sugerującego, które dotyczy ogólnie uznanych za wątek przy różnych okazjach, a słuchając go, mamy poczucie, że temat jest ważny
pożądane zachowań lub cech: Jako wrażliwa osoba, nie lekceważy pan sytuacji i zawiera duży ładunek emocjonalny.
tego pracownika, prawda?) Stemplewska-Żakowicz (2005b) zwraca uwagę na znaczenie takich formal­
Kontekst to także sytuacja poprzedzająca rozmowę. Warto więc znać okolicz­ nych charakterystyk wypowiedzi, jak środki językowe i dyskursywne. Na przy­
ności pojawienia się klienta w gabinecie, by jego rozdrażnienia (spowodowanego kład niewynikające z pytania pojawienie się zaprzeczeń {nie jest źle), kwanty-
np. kolizją drogową) nie zinterpretować jako napięcia związanego z badaniem. fikatorów ogólnych (nigdy, zawsze), perswazji {naprawdę), stopniowanie ocen,
Zawsze należy zakładać możliwość wielu alternatywnych wyjaśnień zachowania różnego rodzaju podkreślenia, użycie czasu (innego niż w pytaniu), konkretność
i wielu przejawów tego samego zjawiska. versus ogólnikowość informacji. Wszystkie te właściwości nabierają naturalnie
Uznając wypowiedź czy reakcję za wskaźnik stanu, procesu czy właściwości znaczenia w kontekście zadanego przez diagnostę pytania.
warto pamiętać o względnej wartości i zmiennym znaczeniu danych. Precyzyj­ Źródłem wskaźników jest też zachowanie klienta w relacji z diagnostą. Cha­
ne posługiwanie się wskaźnikami wymaga ich teoretycznego lub empirycznego rakterystyczne sposoby reagowania w swoim środowisku społecznym takie na
ugruntowania (por. cz. I, rozdz. 2.). Nawet jeśli nie wszystkie kategorie teoretycz­ przykład, jak nadmierna uległość lub dominacja, prowokowanie złości lub samo-
ne w psychologii doczekały się operacjonalizacji, to z reguły w teorii określa się poniżanie, otwartość lub gry komunikacyjne, pacjent może uruchamiać również
zewnętrzne, obserwowalne przejawy centralnych konstruktów. Psychoanalityk w relacji diagnostycznej. I tym razem diagnosta wykorzystujący te zachowania
rozpozna przejawy fiksacji oralnej, a behawiorysta potrafi szukać wskaźników jako źródło wskaźników, pozostaje uważny na własne reakcje, traktując je jako
generalizacji reakcji. możliwe próbki spostrzegania badanego przez otoczenie.
Pochodzące z różnych źródeł wskaźniki każdej zmiennej zestawiamy razem.
Ad 2. Źródła i systematyzacja wskaźników Ich liczba, waga, spójność lub rozbieżność będą wzmacniać lub osłabiać hipote­
Pytając badanego o przekonania, zachowania czy uczucia, oczekujemy, że jego zy (ewentualnie prowadzić do sformułowania nowych). Im więcej wskaźników
odpowiedź będzie zawierać wskaźniki interesujących nas zmiennych. Rozmowa przemawia na rzecz danej zmiennej i im bardziej są one spójne, tym bardziej
dostarcza wielu źródeł wskaźników werbalnych, parawerbalnych, mimicznych, prawdopodobna jest hipoteza.
Interpretacja danych diagnostycznych.
184 Rozdział 6. Rejestracja i interpretacja danych

dodatkowych danych lub planowanie dalszych badań. Istnieją jednak zadania


Niespójność wskaźników może być również cennym źródłem informacji.
diagnostyczne, w których opis nie wystarcza.
Może ona ujawniać wewnętrzny konflikt emocjonalny lub motywacyjny. Czło­
wiek, który mówi, że zależy mu na otwartej rozmowie i jednocześnie niewerbal­
Ad 4. W kierunku hipotez wyjaśniających
nie komunikuje dystans, może doświadczać ambiwalentnych uczuć lub pragnień
Kolejny krok interpretacji danych zależy naturalnie od zadania diagnostycz­
w tym obszarze. Sprzeczności w ramach treści i formy (na przykład w zdaniu:
nego i przyjętej perspektywy badawczej. Interpretacja uzyskanego materiału
Mojapraca..., cenię ją, jest chyba raczej niezła) poddają w wątpliwość informację
może zmierzać w kierunku zrozumienia znaczenia i sensu, jaki sam badany na­
wynikającą z treści.
daje swoim doświadczeniom. Jej celem może być też wyjaśnienie opisanego sta­
Jeśli już w czasie rozmowy dostrzegamy niespójność lub brak jakiejś informa­
nu rzeczy poprzez wskazanie jego przyczyn.
cji, możemy to wyjaśniać lub uzupełniać na bieżąco. Czasem te zabiegi prowadzą
Gdy chodzi o udzielenie odpowiedzi na pytanie o uwarunkowania badanych
do sformułowania nowego pytania lub hipotezy. Nie jest to zadanie łatwe. Prowa­
zachowań czy postaw, interpretacja polega na analizie związków przyczyno­
dzenie rozmowy, zadbanie by interwencje miały informacyjny i relacyjny wymiar
wo-skutkowych między wcześniej opisanymi zmiennymi. Diagnosta formułuje
i zarazem syntetyzowanie danych wymaga wprawy i doświadczenia. Warto więc
twierdzenia na temat tych powiązań, odwołując się do wiedzy teoretycznej.
sesję nagrywać, dzięki czemu proces przeglądania tekstu i poszukiwania dodat­
W podanym wyżej przykładzie teoretyczny model konfliktu motywacyjnego
kowych wskaźników można wielokrotnie powtarzać.
mógłby być pomocny w udzieleniu odpowiedzi na pytanie o źródło trudności
Ad 3. Formułowanie hipotez opisowych badanego w kierowaniu ludźmi. Hipotetycznym wyjaśnieniem byłby konflikt
Dalszym etapem interpretacji jest zebranie i integracja wskaźników kolejnych między potrzebą akceptacji i rywalizacji powstający w sytuacji konieczności po­
zmiennych. Z opisaną wyżej dbałością o jakość wskaźników, ich liczbę i ocenę dejmowania przez badanego takich decyzji, w których szansa na zawodowy suk­
spójności zestawiamy wskaźniki pozostałych zmiennych. Uzyskujemy w ten spo­ ces, wymagająca rywalizacji z kolegami osiągana byłaby kosztem ich sympatii
sób zbiór kategorii, które na początku rozmowy uznaliśmy za istotne w związku i akceptacji. Zgodnie z założeniami teorii mogłoby to powodować wahania lub
ze zgłoszonym problemem. Załóżmy dla przykładu, że zadanie dotyczy charak­ wycofanie i rezygnację z działania. Teoria Ja Rogersa podpowiada, iż źródłem
terystyki motywacyjnych i interpersonalnych właściwości badanego, istotnych tak silnego uzależnienia poczucia bezpieczeństwa od akceptacji ze strony innych
ze względu na jego funkcjonowanie w zespole pracowniczym. W wypowiedziach jest struktura Ja, ukształtowana w warunkach narzuconych przez osoby dorosłe,
i zachowaniu badanego zauważyliśmy wiele treściowych, ekspresyjnych i projek­ niespójnych z własnym sensoryczno-afektywnym doświadczeniem.
cyjnych wskaźników potrzeby akceptacji (deklarowane pragnienia, fantazje, kon­ Za pomocą dodatkowych danych z wywiadu, dotyczących wczesnych relacji
trola wywieranego wrażenia, częstość podejmowania tego wątku, wskaźniki lęku z rodzicami należałoby sprawdzić, jak dalece ta hipoteza jest prawdopodobna
przed oceną, sposób reagowania na pytania diagnosty). Również jego wypowie­ i czy mogłaby posłużyć jako wskazówka w dalszej pracy.
dzi świadczą o tendencjach rywalizacyjnych i potrzebie sukcesu (podkreślanie Tworzy się w ten sposób jedną lub więcej hipotez wyjaśniających czy, jak
pozycji zawodowej, otrzymanych wyróżnień, sposób reagowania na porażki i na proponuje Szustrowa, interpretacyjnych. Ewentualna ich weryfikacja lub alterna­
sukcesy innych, racjonalizacje i wskaźniki napięcia towarzyszące tym treściom). tywne wyjaśnienia będą wymagały dodatkowych danych i dalszych badań.
Z treści wypowiedzi wynika, że klient ma trudności w podejmowaniu decyzji do­ Interpretując dane i formułując hipotezy wyjaśniające, warto pamiętać
tyczących kierowania ludźmi oraz przyjmowania zadań zawiązanych z większą o ekspresyjnym i komunikacyjnym aspekcie zachowania. Implikuje ono bowiem
odpowiedzialnością, mimo że posiada odpowiednie kompetencje, o czym świad­ poszukiwanie odpowiedzi na dwojakiego rodzaju pytania: pytanie o przyczynę
czy jego zawodowa kariera. Opis ten pozwala odpowiedzieć na pytanie o cechy, zachowania (dlaczego człowiek tak właśnie się zachowuje?) i pytanie o funkcję
zachowania, kompetencje czy relacje badanego z ludźmi. lub cel (po co to robi?).
Wiele zadań diagnostycznych, jak na przykład dobór personelu czy bada­ Odpowiedzi prowadzą często do odmiennych wniosków. Pytanie o przyczy­
nie postaw, polega na uzyskaniu właśnie tego rodzaju informacji. Sformuło­ nę, ukierunkowane na czynniki poprzedzające zachowanie, może ujawnić obec­
wane w ten sposób hipotezy opisowe weryfikujemy następnie poprzez zbieranie ność różnego rodzaju deficytów. Mogą one dotyczyć funkcjonowania poznaw­
czego, kontroli impulsów czy internalizacji norm. Przyczyną konfliktów z ludźmi
Interpretacja danych diagnostycznych
186 Rozdział 6. Rejestracja i interpretacja danych

może być np. deficyt w zakresie kontroli emocji lub empatii, a źródłem porażek Podsumowanie
- defekt poznawczy. Podstawowe ogniwa procesu planowania rozmowy według Szustrowej (1991)
Pytanie o funkcję odsyła do konsekwencji zachowania. Zakłada jego celowy to wskazanie głównych kategorii teoretycznych, które posłużą do opisania prob­
(choć niekoniecznie świadomy) charakter. Może ono służyć zakomunikowaniu lemu, obszarów tematycznych, w ramach których kategorie te można badać,
czegoś, zaspokojeniu określonej potrzeby czy poradzeniu sobie z konfliktem. sformułowanie hipotez i pytań badawczych, wskazanie informacji potrzebnych,
W celu uniknięcia cierpienia lub obrony człowiek zachowuje się dysfunkcjo­ by sprawdzić hipotezy, a na pytania odpowiedzieć, określenie wskaźników pod­
nalnie mimo posiadanych sprawności i kompetencji. Wyrazistym przykładem stawowych konstruktów (zmiennych) i pytań, które umożliwią wystąpienie tych
takiej sytuacji jest efekt obrony percepcyjnej lub zachowanie autodestrukcyjne. wskaźników.
Mimo sprawnej funkcji percepcji można wówczas nie dostrzec sygnałów zagro­ Dane można rejestrować na taśmach wideo, magnetofonowych, notować
żenia lub będąc zdolnym do przewidywania sięgać po narkotyk, ignorując przy­ podczas rozmowy lub zapamiętywać. Zalety i mankamenty tych metod mają
szłe tego konsekwencje. różne znaczenie w zależności od celu badania, cech badanego i doświadczenia
U podstaw tego samego problemu może więc tkwić odmienny mechanizm. diagnosty. W praktyce diagnostycznej nagranie i notatki po zakończeniu sesji
Częste uleganie wypadkom można na przykład wyjaśnić zarówno temperamental- wydają się rozwiązaniem optymalnym.
nie zdeterminowaną impulsywnością, jak i istnieniem intrapsychicznego konfliktu. Interpretacja zebranego materiału polega na zestawieniu wskaźników bada­
Opisane mechanizmy mogą też współwystępować, gdy szkodliwy sposób rozwią­ nych kategorii pod kątem odpowiedzi na postawione pytania lub weryfikacji sfor­
zania konfliktu wynika z deficytu w zakresie funkcji testowania rzeczywistości. mułowanych wstępnie hipotez opisowych. Określenie relacji między opisanymi
Rozpoznanie, czy u podstaw analizowanego zachowania tkwi deficyt funkcji, zmiennymi pozwala ustalić ich współwystępowanie lub powiązania przyczyno­
czy jest ono raczej formą radzenia sobie z wewnętrznym lub zewnętrznym kon­ wo skutkowe. Kontrola jakości danych oraz budowanie przesłanek i twierdzeń
fliktem czy wreszcie wyuczoną formą zaspakajania określonych potrzeb ma dla diagnostycznych na podstawie wielu wskaźników uzyskiwanych z różnych źró­
planowania interwencji zasadnicze znaczenie. Deficyt skłania do podejmowania deł to warunki poprawności wnioskowania w rozmowie psychologicznej.
działań psychoedukacyjnych, rozwijania i wzmacniania zaniedbanej lub utraco­
nej sprawności.

Inaczej rzecz wygląda w przypadku wadliwych form radzenia sobie z napię­


Blok kontrolny
ciem, konfliktem czy deprywacją. Rezygnacja z „sprawdzonych", dysfunkcjonal­
nych działań obronnych na ogół budzi opór i lęk przed tym, czego pozwalały one Słowa kluczowe:
dotąd uniknąć. Wymaga to od klienta zgody na podjęcie ryzyka zmiany i zaak­ Problem, teoria, pytania, hipotezy, planowanie rozmowy, rejestracja danych,
ceptowania nowych, bardziej adaptacyjnych form radzenia sobie z problemami. interpretacja.
Interpretacja danych z rozmowy zakłada analizowanie zachowania zawsze
w kontekście sytuacyjnym. Oznacza to uwzględnianie sytuacji, w której ono Pytania:
zachodzi, która je poprzedza i po nim następuje (jego konsekwencji). Znaczenie 1. Jak można by zaplanować rozmowę na temat problemu w bliskich rela­
kontekstowego analizowania zachowania zostało silnie wyartykułowane w ra­ cjach z ludźmi, wykorzystując podejście interakcyjnej teorii uczenia się?
mach paradygmatu poznawczo-behawioralnego, co szczegółowo opisałam przy 2. W jaki sposób i za pomocą jakich pytań można uzyskiwać w rozmowie
prezentacji planu rozmowy w tym nurcie. informacje na temat granic i spójności selp.
Konsekwencje zachowania, działając jako wzmocnienie mogą stać się czynni­ 3. Jakiego rodzaju dane może zawierać wypowiedź: Nie mam za dużo zna­
kiem wyzwalającym i/lub podtrzymującym je. Poznanie kontekstu i konsekwen­
jomych. Specjalnie nie lubię zawierać nowych znajomości. Po starych przyjacio­
cji zachowania to istotne dane w procesie formułowania hipotez na temat jego
łach, choć idealni nie są, przynajmniej wiadomo, czego się można spodziewać.
sytuacyjnych i podmiotowych (osobowościowych) uwarunkowań, jego genezy
Nowi ludzie to wielka niewiadoma. Jak to się mówi, „worka soli trzeba, żeby
i funkcji.
kogoś poznać, czy jakoś tak.
Ćwiczenia 189
188 Rozdziało. Rejestracja i interpretacja danych

4. Na czym polega weryfikowanie hipotez podczas rozmowy? 2. Ćwiczenie pogłębiania kontaktu przez synchronizację dynamiki
5. Na czym polega interpretacja danych w czasie rozmowy swobodnej, po jej Ćwiczenie odbywa się w parach. Jedna osoba jest prowadząca (A). Druga gra
zakończeniu - na podstawie zapisu? rolę klienta (B). Osoba A prowadzi rozmowę na dowolny temat. Może to być
6. Jakimi źródłami wskaźników dysponujemy w rozmowie? rozmowa anamnestyczna. W pierwszej części rozmowy (np. przez piętnaście
7. Podaj przykład sprzeczności między treścią a językową formą wypowiedzi. minut) zadaje pytania i słucha, nie stosując synchronizacji. W drugiej części dys­
8. Podaj przykład niespójności wskaźników jednej zmiennej. Jak można ten kretnie dostraja ton głosu, tempo mówienia pozycję ciała do osoby mówiącej.
problem rozwiązać? Po zakończeniu rozmowy strony dzielą się wrażeniami dotyczącymi pierwszej
9. Podaj przykład różnego znaczenia tej samej wypowiedzi. i drugiej części rozmowy.
10. W jaki sposób można w rozmowie uzyskiwać wskaźniki dotyczące da­
nych niedostępnych samowiedzy badanego? 3. Ocena kontaktu na podstawie wskaźników zewnętrznych
Ćwiczenie polega na przeprowadzeniu obserwacji osób w dowolnie wybra­
nej sytuacji (na przykład w klubie, na terenie uczelni, w tramwaju, na spacerze
itp). Obserwatorzy mają za zadanie zarejestrowanie behawioralnych wskaźników
Ćwiczenia kontaktu między obserwowanym osobami.
Istnieją różne warianty tego ćwiczenia. Może ono polegać na obserwacji
Poniżej zamieszczam zestaw ćwiczeń powszechnie stosowanych podczas za­ własnych reakcji w czasie rozmowy z innymi. Można wykorzystać osoby znajo­
jęć z diagnozy psychologicznej. Źródła tych ćwiczeń są różne i czasem trudne me i możliwość skonfrontowania własnych spostrzeżeń w rozmowie.
dziś do ustalenia. Część powstała w toku rozmaitych warsztatów i treningów,
część tworzono „na gorąco" w czasie zajęć. Wszędzie tam, gdzie były one inspi­ 4. Aktywne i bierne słuchanie
rowane przykładami z literatury, podaję źródła. Ćwiczenie odbywa się w parach. Jedna osoba jest prowadząca (A). Druga gra
rolę klienta (B). Osoba A prowadzi przez dwadzieścia minut rozmowę na do­
A. RELACJA I KONTAKT DIAGNOSTYCZNY (Rozdział 1.) wolny temat. Może to być rozmowa anamnestyczna. W pierwszej części rozmo­
wy (np. przez dziesięć minut) A zadaje pytania i słucha, unikając jakichkolwiek
1. Ćwiczenie rozwijające empatyczne słuchanie i wzmacniające kon­ reakcji. W drugiej części w odpowiednich momentach włącza odzwierciedlenie
takt za pomocą odzwierciedlania reprezentacji zmysłowej i synchronizacji i parafrazę. Po zakończeniu rozmowy strony dzielą się wrażeniami dotyczącymi
języka (na podstawie: Marcus, 1985). pierwszej i drugiej części rozmowy.
a. Ćwiczenie polega na opowiadaniu przez kilka minut wspomnień z wakacji
lub innych historii tylko w języku obrazów, następnie dźwięków i w końcu za 5. Ćwiczenie doświadczania kontaktu
pomocą języka doznań kinestetycznych. (operowanie jednym wskaźnikiem)
b. Sposobem rozwijania umiejętności dojścia do różnych systemów repre­ Osoby dobierają się parami. Prowadzą rozmowę.
zentacji jest technika zwana poszerzaniem systemów reprezentacji. Przez pięć minut rozmawiają, utrzymując swobodny kontakt wzrokowy.
Zadanie polega na elastycznym przechodzeniu z jednego systemu do drugiego. Następne pięć minut rozmawiają z wyłączeniem kontaktu wzrokowego.
Uczestnikom podaje się następujące polecenie: Ćwiczenie można powtórzyć z kolejnymi wskaźnikami kontaktu:
„Zamknij oczy i przywołaj wspomnienie ze swoich ostatnich wakacji. Może - zmianą dystansu fizycznego,
to być dowolna sytuacja lub scena. Czy widzisz ten obraz? Opisz go pokrótce. - zamianą swobodnej ekspresji na zablokowanie ekspresji.
Gdzie się znajdujesz? Jakie jest to miejsce? Czy możesz tam siebie zobaczyć?
Jakie słyszysz dźwięki? Czy coś jesz, pijesz? Czy pamiętasz tego smak ? Zapach?
Czy słyszysz jakąś rozmowę? Jak wygląda ta osoba, z którą jesteś?"
190 Rozdział 6. Rejestracja i interpretacja danych 191

B. TAKTYKA ROZMOWY (Rozdział 2.) - Jaka może być ukryta część przekazu?
- Jak można to sprawdzić?
1. Ćwiczenie wykorzystania interwencji w rozmowie - Jak sformułuję interwencję?
Uczestniczą 4 osoby. Każda z osób ma za zadanie odegranie klienta, który:
- wysyła sprzeczne komunikaty, C. STRUKTURA I TEMATYKA ROZMOWY (Rozdziały 4. i 5.)
- często przerywa wypowiedź i milczy,
- jest nadmiernie gadatliwy, 1. Wybór teorii
- radykalnie zmienia niewerbalne zachowanie w czasie rozmowy. Zaproponuj i uzasadnij, jakie koncepcje teoretyczne można wykorzystać
Skomentuj swoje odczucia i obserwacje w każdym z czterech przypadków. w rozmowie w następujących przypadkach:
a. Problem dotyczy paraliżującej nieśmiałości w kontaktach z autorytetami.
2. Ćwiczenie podawania informacji zwrotnych w rozmowie b. Trudności w nawiązaniu bliskich związków.
Przeprowadź piętnastominutową rozmowę. Obserwuj reakcje niewerbalne c. Agresywne zachowanie ucznia w szkole.
klienta i od czasu do czasu skieruj na nie jego uwagę. Opisuj je. Nie interpretuj.
Zauważ, jak rozmówca na to reaguje. 2. Elementy planu rozmowy (Szustrowa, 1991)
Po skończeniu wymieńcie się uwagami. Jakie informacje powinien zebrać psycholog, by odpowiedzieć na następujące
pytania:
3. Powstrzymanie się od pytań a. Dlaczego uczennica V klasy ucieka ze szkoły?
Przeprowadźcie dziesięciominutową rozmowę, nie zadając ani jednego pyta­ b. Dlaczego szesnastoletnia dziewczyna nie może zaakceptować swojego oj­
nia. Stosuj wyłącznie parafrazy i odzwierciedlenia. Potem zamieńcie się rolami.
czyma?
c. Klient odmawia dalszej współpracy z psychologiem.
4. Zadawanie pytań
d. Badany odpowiada monosylabami na pytania dotyczące życia seksualnego.
Przeprowadźcie w parze piętnastominutową rozmowę na dowolny temat, e. Młoda kobieta kolejny raz przesuwa datę ślubu.
wykorzystując trzy wybrane rodzaje pytań. Zamieńcie się rolami i powtórzcie
ćwiczenie, stosując trzy inne rodzaje pytań. 2. Pierwsza rozmowa
Przeprowadź i nagraj trzydziestominutową rozmowę na temat doświadcza­
5. Ćwiczenie konfrontacji (wg Cormier, Nurius, 2003) nia sytuacji trudnych. Posłuchaj nagrania.
Klient: Żona i dzieci są dla mnie ważne, najważniejsze, chciałbym mieć dla nich Odpowiedz sobie na następujące pytania:
więcej czasu. Nie wyobrażam sobie życia bez pracy, pochłania mnie całkowicie. Jakiej wiedzy teoretycznej użyłaś/eś, prowadząc rozmowę?
Odpowiedz na następujące pytania: Jakie pytania sobie zadałaś/eś? Czy w którymś momencie pojawiły się hipo­
- Jaką niespójność słyszę w wypowiedzi klienta?
tezy?
- W jakim celu mam zastosować konfrontację i czy jest to użyteczne właś­
nie teraz? Jakie pytania pominęłaś/ąłeś. Przy jakich pozostawałaś/eś dłużej? Czy wiesz,
dlaczego?
- Które elementy wypowiedzi zawierają sprzeczność?
- Jak sformułuję zdanie konfrontujące? Jakiego rodzaju wskaźniki zaobserwowałaś/eś? Jakie przesłanki na ich pod­
stawie możesz sformułować?
6. Ćwiczenie wyboru interwencji 4. Plan rozmowy
Klient (student wyższej szkoły): Dobre oceny dostają ci, którzy potrafię dużo Zaplanuj wstępnie rozmowę z osobą, która zgłasza się z powodu silnego lęku
i pięknie mówić. U nas rzetelna wiedza nie jest w cenie. Wkład pracy też się nie przed publicznym zabieraniem głosu sprawiającego, że nie odzywa się, nawet
liczy. Nic się nie liczy. jeśli ma coś ważnego do powiedzenia.
192 Rozdział 6. Rejestracja i interpretacja danych

5. O czym najchętniej rozmawiamy? (Szustrowa, 1991)


Przez tydzień w rozmowach ze znajomymi staraj się zarejestrować, jakie te-
maty sama inicjujesz, o czym najchętniej rozmawiasz. Przez następny tydzień
pozostaw innym inicjatywę w wyborze tematu. Czego wtedy dotyczą wasze roz-
Część III
mowy? Zbierz swoje obserwacje i spróbuj je skomentować.

Obserwacja psychologiczna

Metoda obserwacji należy obok rozmowy do tych narzędzi diagnozy psy­


chologicznej, które uważa się za główne źródło danych jakościowych. Może być
podstawą formułowania hipotez weryfikowanych następnie na dalszych etapach
diagnozy. Może być źródłem dodatkowych danych pomocnych w analizie innych
danych. Może być wreszcie samodzielną metodą opisu zachowania.
Jeśli - jak zaznaczyłam we wprowadzeniu - obserwację traktuje się jako
metodę towarzyszącą rozmowie, trudno ją od niej oddzielać. Siłą rzeczy wie­
le wątków poruszanych przy omawianiu rozmowy dotyczy również obserwacji.
Dlatego, by uniknąć nadmiernych powtórzeń, skoncentruję się w tej części na
zagadnieniach, które wcześniej pominięto. W centrum uwagi będzie więc obser­
wacja realizowana w czasie rozmowy diagnostycznej, na dalszym planie znajdą
się inne jej zastosowania.
Pozostaniemy też - jak poprzednio - w zakresie informacji dotyczących eu-
roamerykańskiego kręgu kulturowego, pamiętając wszakże o ogromnym zróżni­
cowaniu kulturowym pozawerbalnych aspektów zachowania się ludzi (Sue, za:
Egan, 2002).

Przedmiotem tej części będą następujące zagadnienia:

• Problem teoretycznych podstaw obserwacji


jako źródła danych diagnostycznych
• Problem wyboru formy i rodzaju metody,
ze względu na cel diagnozy
• Omówienie rodzajów i źródeł danych obserwacyjnych,
a także sposobu ich rejestracji
• Interpretacja zebranego materiału - przechodzenie
od danych do przesłanek i hipotez diagnostycznych.
195

Rozdział 1 Odbiór ekspresji drugiego człowieka nie odbywa się w społecznej próżni, jest
zawsze w jakiejś mierze wyznaczony poprzez kontekst sytuacyjny i właściwo­
ści odbiorcy. Uwzględnianie tego kontekstu i potencjalnej własnej stronniczości
w spostrzeganiu ludzi to warunki konieczne ograniczania ich wpływu na in­
terpretację zachowania. Warto też może przywołać wprowadzony kiedyś przez
Obserwacja - przedmiot i teoretyczne Wallena (1964, s. 65) termin „wrażliwości klinicznej" - osobistej kompetencji, na
ramy metody którą składają się wiedza i doświadczenie kliniczne, uważność, umiejętność roz­
różniania informacji istotnych od nieistotnych i wyciągania użytecznych wnio­
sków. Obserwacja psychologiczna jest więc celową, teoretycznie zakotwiczoną
procedurą, „narzędziem", którego prawidłowe użycie wymaga połączenia wielu
Obserwacja jest metodą, która umożliwia badanie zachowania bezpośrednio, zawodowych i osobistych kompetencji.
w trakcie jego trwania, co pozwala wnioskować o pewnych stanach i właściwoś­ Przedmiotem obserwacji jest szeroko pojęta ekspresja - „wyraz" - rozumiany
ciach ludzi na podstawie tego, co robią i jak robią, bez pytania ich o to. Mimo swej jako „manifestacja ... aktualnie przebiegających procesów wewnętrznych, szcze­
długiej tradycji w praktyce diagnostycznej, obserwacja nadal jest przedmiotem gólnie nastrojów...osobistego stylu i stałych form ruchu" (Meili, 1967, s. 22), jak
metodologicznych dyskusji. Przed przystąpieniem do prezentacji teoretycznych i złożone, całościowe sekwencje zachowania człowieka.
podstaw metody sprecyzujmy, na czym polega specyfika obserwacji psycholo­
gicznej i co jest jej przedmiotem. „Psychika wyraża się bezpośrednio bez udziału świadomości, w każdym w za­
Potocznie rozumiana obserwacja zachowania w codziennych relacjach spo­ sadzie przejawie zewnętrznym, w każdym sposobie zachowania danej osoby:
łecznych oznacza bezpośrednie spostrzeganie cech i zachowań ludzi oraz ich w aspekcie fizycznym człowieka w formie najbardziej czystej, w jego najbardziej
subiektywną interpretację. Podlega ona ogólnym prawom spostrzegania spo­ zróżnicowanych elementach, a więc w twarzy i w rękach; następnie w głosie,
łecznego (Skarżyńska, 1981). Stosowana na ogół „intuicyjnie" daje ogólny obraz w postawie w ruchach - i tu znowu w formie najczystszej w ruchach nieświado­
osoby, trudny zazwyczaj do udokumentowania w postaci wskazania faktów, na mie celowych, spontanicznych czy zautomatyzowanych, a więc w chodzie, piśmie
których opiera się wnioski. i gestykulacji. Psychika przejawia się także w każdym działaniu człowieka, tylko
Obserwacja psychologiczna różni się od jej nieprofesjonalnej formy. Stanowi w sposób mniej lub bardziej zamaskowany przez wymagane i świadomie kiero­
„systematyczną, możliwie zobiektywizowaną procedurę"- sposób postępowania wane przystosowanie się do zewnętrznych wymagań i form." (Meili, 1967, s. 187)
polegający na dokładnej rejestracji faktów, gestów i słów, poddawanych następ­
nie interpretacji popartej odpowiednimi teoretycznymi lub empirycznymi prze­ Reasumując: Traktuję obserwację jako świadomie stosowane narzędzie badaw­
słankami. Intuicja jest w niej ważna, lecz niewystarczająca, nawet jeśli: ,,..w ze­ cze, w którym diagnosta refleksyjnie wykorzystuje intuicję, wrażenia i spostrze­
tknięciu z takimi danymi (obserwacyjnymi, A. S.) wyczuwa się bezpośrednio, bez żenia pojawiające się w relacji z badanym, analizując ich znaczenie na postawie
udziału refleksji, pewne psychiczne stany....i stałe właściwości człowieka" (Meili, szeroko pojętego kontekstu oraz określonych teoretycznych i empirycznych prze­
1967, s. 21). Intuicyjny odbiór znaczenia danych obserwacyjnych, na przykład słanek. Jej przedmiotem są te przejawy zamierzonej i niezamierzonej aktywności
tzw. pierwszego wrażenia, zostaje zawsze poddany refleksji poprzez poszukiwa­ badanego, które wyznaczone są przez: cel badania oraz problem diagnostyczny
nie wskaźników stanu czy cechy i próbę odpowiedzi na pytanie, co zadecydowało i jego teoretyczne ramy. Przystępując do omówienia teoretycznych podstaw ob­
o takim a nie innym początkowym odbiorze. Definicja obserwacji psychologicz­ serwacji, poruszę dwie sprawy.
nej w popularnym, akademickim podręczniku psychologii podaje, że "...polega - Pierwsza, stanowiąca zasadniczy punkt treści tego rozdziału, dotyczy głów­
ona na celowym rozpoznawaniu wskaźników należących do wyróżnionych kate­ nych kierunków myślenia i teorii formułujących twierdzenia na temat związków
gorii danych obserwacyjnych, a następnie na uzasadnionym teoretycznie wnio­ między obserwowalnymi reakcjami a stanami i właściwościami ludzi.
skowaniu o właściwościach lub stanach psychicznych poznawanej jednostki" — Druga będzie próbą ukazania roli teorii w zaplanowaniu obserwacji i in­
(Kowalik, 2000, s. 442). terpretacji danych.
Teoretyczne podstawy obserwacji 197
Rozdział 1. Obserwacja - przedmiot i teoretyczne ramy metody

1.1. Teoretyczne podstawy obserwacji „włosy stają z przerażenia" czy „szczerzenie zębów z wściekłości" (LeDoux,
Punktem wyjścia w ocenie wartości metody jest odpowiedź na pytanie, czy 2000). Niektóre zmiany fizjologiczne występujące pod wpływem emocji i napięć
naukowy dorobek psychologii uprawnia do traktowania obserwowanych reakcji są zauważalne bezpośrednio (czerwienienie/blednięcie, pocenie się, tzw. „gęsia
i zachowania jako wskaźników stanów i procesów psychicznych oraz właściwości skórka", łzawienie, zmiana rytmu oddychania, wysychanie w gardle) lub pośred­
jednostki. nio - jako reakcje, które wywołują (odwracanie wzroku, wycieranie oczu, nosa,
Historia badań nad znaczeniem gestów, głosu i ekspresji mimicznej sięga zwilżanie ust, pobudzenie ruchowe)2.
XVII i XVIII wieku1. Wiek XIX zaowocował rozwojem dwóch wielkich orien­ Od czasu prac Darwina zebrano wiele danych potwierdzających zależności
tacji teoretycznych wyjaśniających naturę ekspresji emocjonalnej: paralelizmu między ekspresją twarzy i motoryki ciała a nastrojem i afektem (Wallis, 1983;
psychofizycznego i adaptacyjno-funkcjonalnego podejścia ewolucyjnego. Pase, 2003).
Paralelizm psychofizyczny to w psychologii nurt reprezentowany przez Szczególne znaczenie miały tu współczesne badania nad mimiczną ekspre­
szkołę Wundta. Podstawowe założenie tego nurtu głosi, że ciało i psychika sta­ sją emocji Paula Ekmana. Ekman i Friesen (1969) wyrażają przekonanie, iż wie­
nowią jedność, a przeżyciom psychicznym odpowiadają pewne zjawiska fizyczne. le informacji z trudem wydobywanych za pośrednictwem słów jest dostępnych
Zmiany fizjologiczne, reakcje emocjonalne i zachowania są więc, zgodnie z tym dzięki zachowaniu niewerbalnemu.
podejściem, ekspresją stanów wewnętrznych. Przy takim założeniu uprawnione Badania te stanowią dziś cenne źródło wiedzy na temat związków między
jest wyciąganie na ich podstawie wniosków dotyczących tych stanów. Wiedza doświadczeniem afektu a kombinacją zmian mimicznych. W badaniach nad za­
o specyficznych związkach określonego stanu z jego zewnętrznymi przejawami chowaniami mimicznymi autorzy dowiedli, że emocje podstawowe, radość czy
stanowi podstawę tego wnioskowania. Istnieją co prawda badania empiryczne gniew, jeśli nie zostaną zahamowane, znajdują z reguły naturalny wyraz w okre­
wykazujące, iż niektóre wewnętrzne i zewnętrzne reakcje są wzajemnie powią­ ślonych wzorcach mimicznych. W specjalnie zaplanowanych eksperymentach
zane (np. napięcie mięśni i pobudzenie centralnego układu nerwowego) (Jacob­ wykazali międzykulturowe podobieństwo wyrażania tych emocji, szczególnie
son, za: Fanning, 2001). Dane te nie dają się jednak odnieść do całości zachowań wtedy, gdy sceny emotogenne oglądano w samotności, bez świadków (por. też:
ekspresyjnych - wiele z nich ma niespecyficzny charakter i nie można ich jed­ Le Doux, 2000; Oatley, Jenkins, 2003). Badania dostarczają danych dla prac nad
noznacznie łączyć z konkretnym stanem wewnętrznym. Problem traktowania słownikiem interpretacji afektu3 i pozwalają oczekiwać, że zidentyfikowany zo­
reakcji ciała jako zewnętrznego wyrazu stanów psychicznych nie został więc stanie typ ekspresji o nieopisanym dotąd znaczeniu emocjonalnym (Draheim,
ostatecznie rozstrzygnięty. 2001).
Podstawą współczesnych badań nad ekspresją mimiczną było dzieło Karo­ Jakkolwiek najwięcej danych empirycznych zebrano na temat ekspresji emo­
la Darwina Expression of the Emotions in Man and Animals z 1872 roku. Stało cji podstawowych, istnieją też pewne ustalenia dotyczące wzorców reagowania
się ono źródłem poszukiwania hipotez na temat związków między stanami we­ charakterystycznych dla emocji wtórnych, choćby badania nad emocjami samo-
wnętrznymi i jawnymi reakcjami w historii gatunku - w teoriach ewolucyjnych świadomościowymi, takimi jak wstyd i poczucie winy (Lewis, Alessandri, Sulli-
i procesach adaptacji do otoczenia. Darwin podaje liczne przykłady pokazujące, van Buswell, Keltner i inni za: Buss, 2001).
że w adaptacyjnych zachowaniach zwierząt, np. w sytuacjach zagrożenia, obec­ W interpretacji znaczenia emocjonalnego ruchów ciała uwzględniać trzeba
ne są reakcje, których elementy łatwo odnaleźć u człowieka. Są one dziedzicz­ wyniki badań nad kulturowymi regułami ekspresji emocji. Już w pierwszej poło­
ne, wiążą się z aktywnością wegetatywnego układu nerwowego i mają charakter wie dwudziestego wieku badania takie realizuje David Efron, wskazując na rolę
automatyczny (na przykład: jeżenie się włosów chroniące skórę i odstraszające, kultury w rozwoju ruchów ciała i gestykulacji. Kulturowego uwarunkowania eks­
szczerzenie zębów, kulenie się ze strachu, napinanie mięśni czy zmiana oddechu). presji emocji dowodzi później Ekman, obserwując we wcześniej wspomnianym
Jak dalece są one widoczne w zachowaniach człowieka wykazywał, powołując się
chociażby na przykłady literackich opisów emocji, w których występowały zwroty
Dodatkowym źródłem wiedzy na temat związków siły emocji i obserwowalnych wskaźników napięcia były
W 1664 roku praca J. Bulwera The Naturall Language of the Hand. W 1775 r. - J. Steel Prosodia Rationalis badania eksperymentalne nad stresem (Selye, 1960; Duffy, 1962).
(por. Załazińska, 2006). Korzystanie z tego systemu wymaga specjalistycznego treningu i uzyskania odpowiedniego certyfikatu.
198 Rozdział 1. Obserwacja - przedmiot i teoretyczne ramy metody

eksperymencie zróżnicowanie sposobu reagowania emocjonalnego w sytuacji Badania nad ekspresją niewerbalną dotyczą także studiów teoretycznych
oglądania wzbudzających emocje scen w samotności i w obecności świadków. i empirycznej eksploracji w zakresie regulacji przestrzeni interpersonalnej.
Zważywszy na powszechność wnioskowania o emocjach na podstawie mimi­ Pierwsze opracowania tego tematu zawdzięczamy Edwardowi Hallowi. Później­
ki, warto przywołać znamienne wyniki innego eksperymentu Ekmana i Friesena. sze osiągnięcia (m.in. Argyle, 2002; Bell, Greene, Fisher, Baum, 2004) stanowią
Dotyczył on ekspresyjnych wskaźników maskowania (reakcje i ruchy ukrywają­ podstawę formułowania hipotez na temat znaczenia dystansu fizycznego w re­
ce faktyczny stan). Autorzy postanowili sprawdzić zdolność rozpoznania cech lacjach interpersonalnych. Również w jednym z ostatnio ukończonych badań
neurotycznych, mimo iż zgodnie z instrukcją pacjenci mieli ukrywać napięcie ustalono, iż istnieje statystycznie istotny związek pomiędzy ustosunkowaniem
i dyssymulować swój stan. Obserwatorami byli psychologowie kliniczni. Podzie­ wobec dotyku osób dorosłych, dystansem interpersonalnym i bliskością emocjo­
lono ich na trzy grupy. Jedna grupa obserwowała tylko twarz, druga grupa tylko nalną (Ciszewska, 2006).
tułów i kończyny, trzecia - całą postać. Wyniki okazały się zaskakująco rozbież­ Próby formułowania hipotez na temat związków budowy fizycznej z właści­
ne. Najtrafniej faktyczny stan pacjentów (napięcie i niepokój) rozpoznały osoby wościami psychicznymi podejmowano na gruncie teorii konstytucjonalnych.
obserwujące tułów i kończyny. Najdalej od prawdy byli ci, którzy obserwowali Badania prowadzone przez konstytucjonalistów wykazały dające się systema­
twarz. Twarz, jak się okazało, najskuteczniej wyrażała zamierzoną dyssymula- tyzować różnice budowy fizycznej. Miały one być podstawą tworzenia typo­
cję. W warunkach naturalnych mimika twarzy jest podstawowym źródłem in­ logii ludzi na podstawie cech fizycznych, takich jak proporcje wzrostu i wagi,
formacji o stanach wewnętrznych ludzi. Dlatego tak duże znaczenie ma wiedza tkanki mięśniowej, tłuszczowej i kostnej oraz wiązania wyróżnionych typów
o tym, że dominujące znaczenie ekspresji mimicznej w połączeniu ze stosunko­ z dynamicznymi właściwościami reagowania i przeżywania zdarzeń. Do najbar­
wo łatwym jej świadomym kontrolowaniem może zniekształcać wyniki obser­ dziej znanych należą tu badania Kretschmera i Sheldona (omówienie i przegląd
wacji również w warunkach naturalnych. Ekspresję emocji i kulturowe reguły ich koncepcji temperamentu: Strelau, 2002). Zmienne losy wyników tych badań nie
okazywania cechuje jak widać znaczna złożoność4. pozwalają traktować cech budowy ciała jako mocnych wskaźników, uprawniają­
Wyrażanie znaczenia treści niewerbalnych i możliwość komunikowania go cych do wnioskowania o cechach wewnętrznych. Warto je jednak uwzględniać
odbiorcy wynika z natury związków między tym znaczeniem a zachowaniem w charakterze wstępnych lub dodatkowych danych, szczególnie jeśli wyróżnia­
niewerbalnym. Związek ten może być arbitralny, oparty na społecznej umowie. ją osobę badaną z populacji. Cechy takie niezależnie od tego, czym są spowo­
Między gestem i jego znaczeniem brak wtedy jakiegokolwiek podobieństwa (np. dowane, mogą mieć istotne znaczenie dla spostrzegania jej przez innych wraz
gest powitania). Gest może też zawierać pewne podobieństwo do tego, co ozna­ z dalszymi tego konsekwencjami.
cza (np. gest duszenia) lub być tożsamy ze swoim znaczeniem (np. cios, głaskanie) Na temat związków budowy ciała i cech charakteru wypowiadali się też ba­
(por. też: Załazińska, 2006). dacze i praktycy o orientacji psychoanalitycznej (Johnson, 1993). W myśl zało­
Aby usystematyzować związki między gestami i ich znaczeniem podejmo­ żeń psychodynamicznych koncepcji charakteru Reicha (1995) i Lowena (1995)
wano liczne próby ich klasyfikacji. Rodzaje gestów wyróżnione przez Ekma­ układ mięśniowy aktywnie uczestniczy w procesach radzenia sobie z przeciąże­
na to: wskaźniki emocji, regulatory konwersacji i adaptatory oraz takie reakcje niem emocjonalnym i przystosowaniem się do wymagań otoczenia. Od pierw­
o uzgodnionym kulturowo znaczeniu, jak emblematy i ilustratory. (Klasyfikację tą szych tygodni życia w odpowiedzi na przeciążenia emocjonalne dziecko reaguje
oraz inną, zaproponowaną w 1978 roku przez Marka Knappa, ze względu na ich całym ciałem, napinając mięśnie i przyjmując określoną pozycję. Powstrzymy­
wartość w interpretacji danych obserwacyjnych omawiam w rozdziale dotyczą­ wanie płaczu, blokowanie oddechu, wycofanie, garbienie się czy kulenie w sta­
cym źródeł i znaczenia danych niewerbalnych). Trudność w uzgodnieniu wspólnej nach paniki, opuszczenia, bezradności czy złości powodują, zdaniem autorów,
klasyfikacji gestów wynika z ich kompleksowanego charakteru. Ten sam gest może ukształtowanie się mięśniowych wzorców obronnych. Chroniczne przeciążenia
pełnić wiele różnych funkcji. Niektórzy sądzą nawet, że myślenie o gestach w spo­ mogą prowadzić do utrwalenia tego rodzaju wzorców obronnego reagowania
sób klasyfikacyjny nie jest naukowo właściwe (Bavelas za: Załazińska, 2006). w postaci charakterystycznej sylwetki i dynamiki ciała. Zebrany materiał kli­
niczny pozwala dostrzec charakterystyczne cechy fizyczne osoby chronicznie
Pomijam tutaj kwestię ciągle żywych sporów na temat emocji podstawowych, czego przejawem jest trud­
powstrzymującej agresję czy osoby o wysokim poziomie lęku w relacjach z in­
ność w stworzeniu ich listy. nymi. Koncepcje z tego kręgu, stosunkowo popularne w praktyce klinicznej,
200 Rozdział 1. Obserwacja - przedmiot i teoretyczne ramy metody Cel diagnozy - przedmiot obserwacji - paradygmat 201

nie doczekały się jednak rzetelnej weryfikacji empirycznej. Proces „wpisywania" zachowania lub sytuacji). Przedmiotem uwagi diagnosty mogą być zatem wskaź­
doświadczeń i reakcji emocjonalnych w sylwetkę i dynamikę ruchu ma złożone niki napięcia, sprawność ruchowa, tempo i siła reakcji, koncentracja uwagi, rela­
uwarunkowania. Dlatego odczytanie związku między nimi okazuje się czasem cje społeczne, sposób nawiązywania kontaktu itd. Jeśli obserwacja ma być jedną
bardzo trudne lub wręcz niemożliwe. Twierdzenia budowane na przesłankach z metod służących ocenie rozwoju psychoruchowego, diagnosta skupi się na in­
natury klinicznej mają ciągle status hipotezy. Tak więc mimo istnienia spektaku­ nych wskaźnikach niż w przypadku obserwacji reagowania na pokusę.
larnych przykładów klinicznej użyteczności tego podejścia formułowane twier­ Jak starałam się już wcześniej wykazać, realizacja celu diagnozy i analiza
dzenia należy traktować bardzo ostrożnie. problemu dokonują się zawsze w ramach ogólnej lub szczegółowej wiedzy teore­
Podobny status mają doniesienia na temat związków „stylu ruchów" i oso­ tycznej, paradygmatu lub koncepcji. Wiedzę tę diagnosta wykorzystuje, planując
bowości. Choć przegląd badań nad znaczeniem gestów i stanów niepokoju oraz obserwację lub po jej zakończeniu. Na jej podstawie tworzy założenia dotyczące
stylu ruchu i cech osobowości zdaje się wskazywać na związki między nimi, to związków między określonymi stanami wewnętrznymi i ich obserwowalnymi
w mocy pozostaje ogólny wniosek, iż istnieje „pewien rodzaj funkcjonalnej równo­ przejawami (wskaźnikami). Wyodrębnia też obszary i przedmiot obserwacji,
ważności ruchów, tak że z podobnymi cechami mogą współwystępować rozmaite ważne z punktu widzenia celu badania.
ruchy u różnych ludzi....albo nawet u tej samej osoby" (Wallen, 1964, s. 75). Planując obserwację, mamy więc - podobnie jak w przypadku rozmowy - na
Ważne źródło hipotez w interpretacji obserwowanego zachowania stanowią uwadze to, czemu ma ona służyć, a także, jakie informacje i wskaźniki powinni­
współczesne teorie temperamentu. Wiele formułowanych w ramach tych teorii śmy wykorzystać w tym celu.
tez wspierają wyniki badań empirycznych. Naukowe badania nad temperamen­
tem doprowadziły do zebrania danych uprawniających do wnioskowania o jego Załóżmy, że celem diagnozy byłoby wydanie orzeczenia na temat prawa
psychicznych komponentach na podstawie obserwacji formalnych cech reago­ do posługiwania się bronią. Zaplanowanie obserwacji (która będzie tu zapew­
wania. Większość tych badań dotyczyła obserwacji dzieci w warunkach natu­ ne stosowana jako dodatkowe źródło danych, jedna z metod) zakładałoby ana­
ralnych, zabawowych lub domowych. Przedmiotem obserwacji była na przykład lizę sprawności instrumentalnych i właściwości osobowościowych zwiększa­
częstotliwość, czas trwania i intensywność zachowań i reakcji emocjonalnych, jących prawdopodobieństwo sprawnego i odpowiedzialnego używania broni.
traktowane jako wskaźniki siły układu nerwowego. Dobre wyniki rzetelności Jeśli nie został opracowany standardowy plan postępowania psychologicznego
i trafności uzyskano w badaniach niemowląt w obserwacyjnej ocenie lęku i nie­ lub diagnosta takim nie dysponuje, już na tym etapie pojawia się konieczność
pokoju oraz behawioralnych przejawów aktywności (za: Strelau, 2002). rozważenia paradygmatu lub koncepcji, które pozwolą zaplanować obserwację.
Przegląd i szczegółowe omówienie badań, których autorzy próbowali dotrzeć Powinna ona umożliwić sformułowanie przewidywań co do tych właściwości
do powiązań między stanami i cechami ludzi a obserwowalnymi reakcjami i za­ i zachowań klienta, które zmniejszają ryzyko błędów sprawnościowych, wypad­
chowaniem, znajdują się w wielu podręcznikach akademickich (Strelau, 2000; Oat- ku lub nieuzasadnionej agresji. Na przykład skłonność do zachowań gwałtow­
ley, Jenkins, 2003; LeDoux, 2000; Argyle, 2002; Aronson, Wilson, Ackert, 1997). nych, impulsywnych byłaby tu jednym z przeciwwskazań. Można więc przyjąć,
Teoretycznych i empirycznych podstaw wnioskowania na podstawie obser­ że część istotnych informacji powinna dotyczyć formalnych, względnie stałych
wacji zachowania dostarczają też niektóre koncepcje szczegółowe. cech reagowania. Teoretycznych podstaw wyróżnienia i operacjonalizacji zmien­
nych dostarczają teorie temperamentu. Pozostałe właściwości można analizować
w ramach wybranej teorii osobowości.
1.2. Cel diagnozy - przedmiot obserwacji - paradygmat
Odwołując się do teorii temperamentu, przedmiotem obserwacji uczyniliby­
Cel diagnozy oraz teoretycznie umocowany problem badawczy z reguły śmy np. tempo, siłę reakcji, impulsywność. Obserwacja sposobu funkcjonowania
ogranicza zakres obserwacji. Obserwuje się te aspekty ekspresji osoby badanej, w relacji z diagnostą i takie cechy osobowości, jak punktualność, przestrzeganie
które są istotne z punktu widzenia zadania diagnostycznego. Są to stany i właś­ zasad, agresywność zostaną zapewne odnotowane jako wstępne dane przed za­
ciwości osoby badanej, które pośrednio lub bezpośrednio prowadzą do udzie­ stosowaniem innych metod weryfikujących je.
lenia odpowiedzi na zadanie pytanie (np. ekspertyzy sądowe, selekcja pracow­
ników, uczniów) lub stanowią podstawę określonej formy interwencji (zmiany
202 Rozdział 1. Obserwacja - przedmiot i teoretyczne ramy metody

potencjalnym źródłem jego trudności. Mogą to być ekspresyjne wskaźniki funk­


Poza obszarem naszego zainteresowania pozostawimy inne aspekty wyra­
cjonowania poznawczego (np. sztywność czy dekoncentracja) i niewerbalne
zu, jak np. strój czy poziom werbalizacji. Te z kolei mogą się okazać istotne, gdy
celem diagnozy będzie orzekanie w sprawie przydatności osoby badanej do pracy przejawy przekonań czy sądów.
w dyplomacji, a zrozumienie ich znaczenia i interpretację wesprze wówczas wie­ Obraz siebie i świata, oczekiwania klienta wobec innych ludzi wyrażane są
dza z psychologii osobowości i psychologii społecznej. poza słowami w zachowaniu, w postawie niepewności/ pewności siebie, nieufno­
Dostosowanie reakcji emocjonalnych do sytuacji, czy stroju do okoliczności ści/ufności, otwartości/negatywizmu, szacunku/lekceważenia itd.
i pory roku, może być ważnym źródłem wskaźników, gdy celem diagnozy jest Warto też podkreślić, że współczesna psychologia poznawcza wraz z ekspe­
rozpoznanie stanu psychicznego osoby badanej, a teoretycznym odniesieniem rymentalnym udokumentowaniem istnienia wiedzy niejawnej, niemającej swojej
- psychologia procesów poznawczych. symbolicznej reprezentacji (niezwerbalizowanej), dopuszcza (wzorem psycholo­
Zdecydowanie inny obszar ekspresji i inny paradygmat posłużą nam w zbie­ gów Ego) budowanie hipotez dotyczących zawartych w tej wiedzy doświadczeń
raniu danych obserwacyjnych do oceny rozwoju psychoruchowego dziecka. na podstawie pośrednich jej przejawów - ekspresji niewerbalnej i formalnych
Odwołując się do psychologii rozwojowej, wskaźników dotyczących rozwojowych cech wypowiedzi.
osiągnięć dziecka będziemy szukać, obserwując sprawność jego ruchów, sposób Diagnosta reprezentujący humanistyczne podejście „skoncentrowane na
trzymania przedmiotów, zmiany pozycji ciała itd. Jeśli przedmiotem diagnozy kliencie" skupi się w sposób szczególny na ogólnym emocjonalnym klimacie
będą źródła niepokoju dziecka w relacjach społecznych, jedna z hipotez może relacji. Na tych niewerbalnych zachowaniach, które będą wskaźnikami emocji,
dotyczyć nieprawidłowości jego relacji z opiekunem. Behawioralne i emocjonalne uczuć i potrzeb. Zauważy zapewne wszelkie niewerbalne przejawy zablokowa­
reakcje przywiązaniowe dziecka na wyjście i powrót matki (Ainsworth, 1982) nia spontaniczności, braku samoakceptacji czy trudności w relacji z diagnostą.
stanowić będą cenne źródła wskaźników. Wskaźniki napięcia potraktuje jako przejawy emocji i wykorzysta tą informa­
Paradygmat teoretyczny może być też tym czynnikiem, który zadecyduje cję zarówno w celu poznania, jak dalece są to autentyczne emocje klienta, jak
o sposobie podejścia do problemu klienta, o wyborze wskaźników obserwacyjnych również jakie znaczenie mają one dla kontaktu w danym momencie. Szczególnie
i postępowaniu diagnosty. Choć różnice te są w przypadku obserwacji mniej wy­ ważnym źródłem danych (nie tylko instrumentem nawiązania kontaktu) będzie
raźne, niż to ma miejsce w rozmowie psychologicznej, warto poświęcić im nieco dla niego empatia. Humanistycznie zorientowany diagnosta, empatycznie odbie­
uwagi, gdyż bez względu na to, czy diagnosta pracuje w jednym tylko wybranym rając emocje klienta lub jego trudności w wyrażaniu uczuć, komunikuje mu to,
systemie teoretycznym, czy swobodnie korzysta z wielu, spójność między rodza­ pogłębiając kontakt i jednocześnie uzyskując potwierdzenie własnych obserwacji
jem kategorii diagnostycznych uznanych za ważne oraz sposobem ich definiowa­ (por. cz. II). W podejściu skoncentrowanym na relacji źródłem danych jest też
nia i badania jest podstawą poprawności postępowania diagnostycznego. recypatia (por. dalej 3.3.), czyli ogólne wrażenie, jakie wywiera klient w kontakcie
W paradygmacie behawioralno-poznawczym przedmiotem obserwacji z diagnostą. Samoodsłanianie diagnosty (ujawnianie własnych odczuć i reakcji),
i podstawą wnioskowania będzie sekwencja sytuacja-reakcja-skutek. Diagnosta jako instrument proponowany w ramach tego paradygmatu, pozwala na bieżąco
koncentruje się na obserwacji tych aspektów ekspresji i zachowań, które wiążą weryfikować trafność danych z recypatii.
się z reakcjami nawykowymi i automatycznymi, zachowaniami nadmiarowymi „Gestaltysta" uwrażliwiony będzie na zachowania klienta, które ujawniają
i deficytami behawioralnymi. Na przykład analizując trudności w kontaktach wewnętrzne konflikty i mogą pomóc w zwiększaniu świadomości siebie. Napię­
z ludźmi swojego klienta, może skupić uwagę na jego kompetencjach społecz­ cie, przejawy ambiwalencji, sposób operowania przestrzenią interpersonalną to
nych. Jeśli ten mówiąc, „mamrocze" i stale unika kontaktu wzrokowego, diagnosta znaczące dla tego podejścia reakcje badanych osób.
może uznać ten fakt za jeden z czynników ograniczających szanse na nawiązanie Diagnosta o orientacji systemowej szukać będzie na przykład wskaźników,
efektywnego kontaktu z innymi. Fizjologiczne wskaźniki napięcia potraktuje on które pomogą mu poznać relacje rodzinne. Proksemika i wykorzystanie prze­
raczej jako sygnał (bodziec) lub wzmocnienie (skutek) w łańcuchu wspomnianej strzeni, dystans fizyczny czy kontakt wzrokowy między członkami rodziny to,
wyżej sekwencji zdarzeń niż jako przejaw wewnętrznego konfliktu. wśród wielu innych, dane, które mogą się tu okazać diagnostycznie znaczące.
Diagnosta reprezentujący podejście poznawcze postara się dostrzec w za­ Łatwo zauważyć, że przedstawiciele wymienionych szkół kierują często uwa­
chowaniu badanego reakcje istotne dla stylu jego funkcjonowania lub będące gę na różne aspekty ekspresji, znaczące z punktu widzenia przyjętych przez
204 Rozdział 1. Obserwacja - przedmiot i teoretyczne ramy metody

siebie założeń lub obserwując te same reakcje i zachowania badanych osób przy­ Pytania:
porządkowują je do odmiennych kategorii diagnostycznych. 1. Jak możesz scharakteryzować obserwację potoczną i psychologiczną?
Po określeniu rodzaju potrzebnych informacji i obszaru obserwacji diagnosta 2. Omów teoretyczne podstawy obserwacji.
powinien rozważyć formę, warunki i sposób rejestracji danych obserwacyjnych. 3. Przedstaw na wybranym przykładzie znaczenie teorii w obserwacji psy­
Sposób zaplanowania obserwacji zależy bowiem od tego, jak zebrany materiał chologicznej.
ma być wykorzystany. Inne wymagania stawia się obserwacji prowadzonej w ra­
4. Czy teoria może stać się źródłem błędów w interpretacji danych obser­
mach ilościowo i jakościowo zorientowanych badań naukowych, zmierzających
do ustalania prawidłowości ogólnych. Inne w przypadku indywidualnego postę­ wacyjnych?
powania diagnostycznego, którego celem jest rozwiązanie problemu konkretne­ 5. Co wnosi wiedza o regułach spostrzegania społecznego dla interpretacji
wskaźników obserwacyjnych?
go klienta.
Jaki mamy wybór? Możliwe formy i rodzaje obserwacji i ich zastosowania
omawiam w następnym rozdziale.

Podsumowanie
Obserwacja to świadomie stosowane narzędzie badawcze, w którym diag­
nosta refleksyjnie wykorzystuje intuicję, wrażenia i spostrzeżenia pojawiające
się w relacji z badanym, wnioskując o ich znaczeniu na postawie szeroko poję­
tego kontekstu oraz określonych teoretycznych i empirycznych przesłanek. Jej
przedmiotem są te przejawy zamierzonej i niezamierzonej aktywności badane­
go, które wyznacza cel badania oraz problem diagnostyczny i jego teoretyczne
ramy. Ramy te to badania i teorie w różny sposób (empiryczny, kliniczny) doku­
mentujące związek między ekspresją niewerbalną a stanami i właściwościami
psychicznymi. Wykorzystanie teorii w planowaniu obserwacji wiąże się także
z wskazaniem obszaru obserwacji (jej przedmiotu) istotnego z punktu widzenia
problemu badawczego i kategorii, za pomocą których ma on być opisany. Tak
więc odwołanie się do wiedzy teoretycznej może mieć miejsce już na początku
procesu planowania obserwacji lub na etapie nadawania danym obserwacyjnym
diagnostycznego znaczenia.

Blok kontrolny
Słowa kluczowe:
Obserwacja psychologiczna, przedmiot obserwacji psychologicznej, parale-
lizm psychofizyczny, teorie konstytucjonalne, temperamentu, emocji, spostrze­
ganie społeczne.
207

ROZDZIAŁ 2 Inne warunki spełnić musi kliniczna obserwacja jednostki, inne obserwacja jako
metoda badań porównawczych czy grupowych.

Pytania pomocne w wyborze formy i rodzaju obserwacji


Punktem wyjścia będzie więc określenie, jakiego rodzaju informacji i w ja­
Wybór rodzaju i formy obserwacji kim celu ma dostarczyć obserwacja.

Podstawowe pytania, które warto sobie zadać, dokonując wyboru formy, ro­
dzaju i warunków obserwacji są następujące:
Podstawową zaletą każdej formy obserwacji jest jej bezpośredni charakter. 1. Co ma być celem obserwacji, czemu ma ona służyć?
Pozwala ona rejestrować zachowania badanego na bieżąco i w określonym kon­ 2. Jaki rodzaj informacji chcemy uzyskać?
tekście, dostarczając aktualnych danych. Jest metodą, którą można zastosować 3. Co ma być przedmiotem obserwacji? Czy obserwowana kategoria (zmien­
w warunkach naturalnych, niesformalizowanych, obserwując badanego w jego ne) jest umocowana teoretycznie i zoperacjonalizowana, tj. czy znane są jej ob­
naturalnym środowisku lub w warunkach laboratoryjnych umożliwiających serwowalne wskaźniki?
kontrolę zmiennych. Można ją stosować w sposób nieingerujący w zachowanie 4. W jakich warunkach ma być prowadzona obserwacja?
badanego, bez jakiejkolwiek interwencji lub z interwencją diagnosty. Pozwala zo­ 5. Jak będzie rejestrowany jej przebieg i dane obserwacyjne?
baczyć zarówno zachowania zamierzone, jak i spontaniczne czy automatyczne. 6. Jak zostaną przedstawione wyniki?
Jest niezastąpionym narzędziem w badaniach osób, które ze względu na poziom
rozwoju nie stosują wglądu i nie potrafią formułować opinii na swój temat (np. Jeśli na przykład celem obserwacji jest opis zachowania badanych w sytua­
dzieci, osoby upośledzone umysłowo) (Frankfort-Nachmias, Nachmias, 2001). cji porażki (pyt. 1), poszukiwane dane mogą dotyczyć sposobu zareagowania na
Rejestracja aktualnego stanu jest zaletą, ale i ograniczeniem tej metody. Poza informację o nieprawidłowym rozwiązaniu zadania lub na zaaranżowane niepo­
nielicznymi wyjątkami (wady rozwojowe, patologiczne zmiany wyglądu, tempe­ wodzenie w określonych próbach (pyt. 2).
rament), nie daje podstaw do wnioskowania o przyczynach zachowania. Ustalenie przedmiotu obserwacji wymaga operacyjnego zdefiniowania reak­
Sama obecność obserwatora może mieć wpływ zaburzający i sprawiać, że za­ cji na porażkę, uwzględnienia jej możliwych form (irytacja, wycofanie i rezygna­
chowanie badanego nie jest naturalne. Tendencyjność badacza może zniekształ­ cja, wzrost motywacji). Następnie należy określić werbalne i niewerbalne wskaź­
cać obserwację w kierunku zgodnym z jego oczekiwaniami. Zastosowanie właś­ niki wyróżnionych typów reakcji: irytacji (fizjologiczne i ruchowe pobudzenie,
ciwie dobranej do celu i problemu formy obserwacji może eliminować niektóre słowna krytyka), wycofania (zwiększenie dystansu, odwrócenie uwagi, werbalna
z tych trudności (por. dalej). odmowa), wzrostu motywacji (wskaźniki mobilizacji: zmniejszenie dystansu,
Znajomość zalet i ograniczeń różnych form obserwacji jest jednym z warun­ kontakt wzrokowy, wzrost zainteresowania, zadawanie pytań) (pyt.3).
ków właściwego wyboru. Zaplanowanie sposobu zaaranżowania sytuacji oznaczałoby decyzję o wybo­
Co należy wiedzieć przed dokonaniem tego wyboru? rze warunków naturalnych lub laboratoryjnych obserwacji, obecności lub braku
Wiedza przydatna w planowaniu obserwacji obejmuje: znajomość zalet jawnej obecności obserwatora (pyt. 4).
i ograniczeń każdej z form, wyraźne określenie rodzaju poszukiwanych informa­ Optymalnym rozwiązaniem byłoby zarejestrowanie materiału za pomocą
cji, sposoby rejestrowania materiału, zasady i podstawy teoretyczne interpretacji kamery (pyt. 5).
danych oraz sposób wykorzystania wyników. Opis zachowania można by sporządzić przy pomocy sędziów kompetentnych
Podobnie jak wybór formy rozmowy, tak i wybór rodzaju obserwacji podyk­ i przedstawić na skali szacunkowej (pyt. 6).
towany jest celem diagnozy oraz wymaganiami stawianymi zebranym wynikom. Próba odpowiedzi na podane pytania powinna w pierwszej kolejności uła­
Nieco inne wymagania stawia się obserwacji, która pełni funkcję metody uzu­ twić decyzję dotyczącą wyboru przedmiotu i warunków obserwacji.
pełniającej, inne zaś obserwacji, która ma być podstawowym źródłem danych.
208 Rozdział 2. Wybór rodzaju i formy obserwacji Rodzaje obserwacji ze względu na stopień interwencji diagnosty, zakres i warunki badania 209

2.1. Rodzaje obserwacji ze względu na stopień interwencji


Przykładem obserwacji nieingerującej byłaby obserwacja w warunkach natural­
diagnosty, zakres i warunki badania
nych z wyłączeniem widocznej obecności zewnętrznego obserwatora. Obserwacja
Jednym z czynników, który z punktu widzenia celu badania może okazać prosta lub obserwacja w warunkach naturalnych (np. obserwacja zachowania
się istotny, jest stopień interwencji diagnosty, czyli to, jak dalece wkracza on dziecka w domu lub w przedszkolu) należą do stosunkowo mało ingerujących
w sytuację badania. Jest to także jedno z kryteriów wyróżniania rodzajów obser­ technik obserwacji
wacji (Shaugnessy, Zechmeister, Zechmeister, 2002). Przez ingerencję obserwa­ Warunki takie mogłaby ewentualnie spełnić zamaskowana obserwacja
tora rozumie się potencjalny wpływ samej jego obecności na zachowanie się ba­ uczestnicząca, w której obserwator nie ujawnia swojego zadania. Ze względu na
danych i każdą, inną niż naturalna, sytuację badania. Obserwator może wówczas wprowadzenie obserwatora zalicza się ją jednak z reguły do grupy metod z inge­
jawnie uczestniczyć w sytuacji, w której dokonuje się obserwacji bądź prowadzić rencją (Shaugnessy, Zechmeister, Zechmeister, 2002).
ją w warunkach gabinetu lub laboratorium.
Obserwacja może też różnić się formą i treścią ze względu na zakres ekspre­ Obserwacja z ingerencją diagnosty
sji będący przedmiotem badania. Rodzaj badanego zachowania i jego właściwo­ Jest to rodzaj obserwacji, w której badacz podporządkowuje warunki, aran­
ści mogą sprawić, że w grę będzie wchodzić obserwacja analityczna, obserwacja żuje sytuację i prowokuje zachowania badanego tak, by zebrać poszukiwane in­
próbek zachowania lub obserwacja całościowa, prowadzona w warunkach natu­ formacje w mniej lub bardziej kontrolowany sposób. Stopień ingerencji może być
ralnych lub sztucznych. O ostatecznym wyborze określonego rodzaju obserwacji różny, może polegać na organizowaniu sytuacji i warunków badania, na wpro­
decydują cel i problem badawczy oraz ramy teoretyczne wykorzystane do jego wadzeniu osób trzecich (obcych) i na wzbudzaniu u badanych świadomości bycia
realizacji. obserwowanymi. Ten typ obserwacji stosuje się, gdy chcemy:
• przyspieszyć lub wywołać zdarzenia, które naturalnie pojawiają się rzadko
Obserwacja nieingerująca lub gdy trudno jest je zaobserwować,
Obserwacja nieingerująca bez interwencji obserwatora to forma klasyfikowa­ • poznać zmienność zachowań w zależności od różnic siły czy jakości bodźca
na do kategorii badań jakościowych, w której badacz dokonuje obserwacji zacho­ lub znaczenie różnych zmiennych i ich wpływu na zachowanie.
wania osoby badanej w warunkach naturalnych, w żaden sposób nie wpływając Do tej grupy zaliczają autorzy obserwację uczestniczącą, obserwację w sytua­
na jego przebieg. Jest to rodzaj obserwacji o dobrej trafności zewnętrznej (Shaug­ cji diagnostycznej i ustrukturowanej, eksperyment naturalny i kliniczny.
nessy, Zechmeister, Zechmeister, 2002).
Wybór tego rodzaju obserwacji jest optymalny jeśli: • Obserwacja uczestnicząca
• celem badania jest zebranie informacji na temat swobodnego zachowania Jest to obserwacja zachowania przez osobę, która również odgrywa pewną
badanych w ich naturalnym środowisku, tj. opis zachowania, które pojawia się rolę w kontekście badanego zachowania. Badacz włącza się do grupy w roli jej
w sposób niesprowokowany przez obserwatora, uczestnika, przyjmuje jej zwyczaje i sposób funkcjonowania. Swoje zadanie ujaw­
• ze względów etycznych lub innych nie można zastosować eksperymentu, nia, uczestnicząc jako obserwator (wg Shaugnessy'ego obserwacja uczestnicząca
• istnieją podstawy, by sądzić, że obecność obserwatora istotnie zaburzy na­ niezamaskowana), lub nie ujawnia - uczestnicząc w pełni (obserwacja uczestni­
turalne zachowanie badanych (Shaugnessy, Zechmeister, Zechmeister, 2002). cząca zamaskowana). O tym, czy badacz ujawnia swoją obecność czy nie, decy­
Jest to rodzaj obserwacji, podczas której obserwujący nie ma żadnej kontroli duje uznanie, czy ze względu na obecność obserwatora badani mogą zmieniać
nad objętymi pomiarem zachowaniami i pełni funkcję biernego, nieingerującego swój sposób funkcjonowania. Obserwacja uczestnicząca ma jasno określony cel
w sytuację badawczą obserwatora (Frankfort-Nachmias, Nachmias, 2001, s. 333). i przedmiot badania. Obserwator rejestruje dane, na bieżąco notując lub nagry­
Jej zaletą jest zupełny brak ingerencji badającego w strukturę sytuacji. Źródłem wając ją, jeśli pozwolą mu na to okoliczności. Wielką zaletą tej formy jest pozna­
możliwych błędów pozostaje osoba badacza, niedoskonałości obserwacji i inter­ nie grupy od wewnątrz. Ograniczeniem - trudności w zapisywaniu obserwacji
pretacji oraz wieloznaczność informacji. Może posłużyć do zebrania wstępnych i wpływ obecności (ujawnionej) obserwatora, co może modyfikować zachowania
lub uzupełniających danych. członków grupy. Ograniczeniem obserwacji uczestniczącej zamaskowanej jest
także wpływ samej obecności obserwatora jako członka grupy na jej funkcjo-
210 Rozdział 2. Wybór rodzaju i formy obserwacji Rodzaje obserwacji ze względu na stopień interwencji diagnosty, zakres i warunki badania

nowanie oraz potencjalna utrata obiektywizmu obserwatora, który włączony do Polega ona na wiernym, bardzo dokładnym opisie zachowania. Rejestruje się
grupy może się z nią zidentyfikować na tyle, że trudno mu będzie odzyskać ko­ tu szczegółowo i możliwie obiektywnie reakcje badanego z całkowitym wyłą­
nieczny dystans. czeniem interpretacji. Ma zastosowanie w badaniach rozwoju psychoruchowe­
go dziecka, w którym diagnostyczne znaczenie mają pozornie drobne różnice
• Obserwacja w sytuacji ustrukturowane) wykonywanych ruchów i czynności. Forma ta dzięki precyzyjnemu określeniu
Jest to obserwacja w sytuacji zaaranżowanej przez diagnostę, który propo­ przedmiotu obserwacji cechuje się stosunkowo dobrą rzetelnością.
nując określone zadania, obserwuje sposób funkcjonowania badanych. Jest ona
formą pośrednią między bierną, nieingerującą postawą obserwatora w warun­ • Obserwacja czasowych próbek zachowania
kach naturalnych, a systematyczną obserwacją laboratoryjną. Taka obserwacja Kiedy nie można uzyskać pełnej rejestracji zachowania, można podjąć pró­
jest wykorzystywana na przykład do rejestracji zachowań członków rodziny bę uzyskania jego reprezentatywnej próbki. Należy wówczas dokładnie określić
w terapii systemowej. Stosuje się ją także w badaniu koncentracji uwagi, samo­ rodzaj zachowania, jego miejsce i czas obserwacji. Procedura polega na wybie­
dzielności, wytrwałości czy odporności na dystraktory, w sytuacjach rozwiązy­ raniu jednostek obserwacji w różnym czasie. Diagnosta dokonuje wyboru dnia,
wania problemów. W tej grupie znajdzie się również obserwacja towarzysząca godziny oraz rozłożenia w czasie obserwacji. Zadaniem będzie sprawdzenie, czy
rozmowie diagnostycznej. w określonych odstępach czasu pojawia się interesujące go zachowanie. Odcinki
Przedstawiony wyżej przez Shaughnessyego stopień ingerencji diagnosty czasowe wahają się z reguły od pięciu do trzydziestu sekund i mogą być stoso­
rozciąga się między dwoma biegunami: jeden oznacza całkowity brak ingerencji, wane w losowych lub stałych odstępach (np. co 5 minut). Można np. prowadzić
czyli pasywną obserwację w warunkach naturalnych, drugi - aktywną manipu­ w danej godzinie obserwację przez 15 minut. Formę tę stosuje się, gdy określone
lację zdarzeniami, jak np. w eksperymencie naturalnym. zachowanie nie ma wyraźnego początku i końca oraz pojawia się ze średnią czę­
stością (np. chodzenie, słuchanie, zabawa). Długość odcinków czasowych zarów­
Nie jest to jedyny sposób kategoryzacji rodzajów obserwacji. Obserwacja róż­ no obserwacji, jak i przerw zależy od rodzaju zachowania. O wyborze rodzaju
ni się także tym, co jest jej przedmiotem lub inaczej zakresem obserwowanego obserwowanego zachowania decyduje problem diagnostyczny oraz dane zebrane
zachowania. W zależności od rodzaju poszukiwanych informacji przydatny może wcześniej w wywiadzie, samoopisie, obserwacji swobodnej.
być całościowy zapis zachowania lub tylko jego wybrane aspekty. Ze względu na Jest to forma precyzyjna, ekonomiczna i odpowiednia do badania każdego
przedmiot i zakres wyróżnia się obserwację analityczną, obserwację próbek za­ rodzaju zachowania.
chowania i obserwację całościową. Ma jednak pewne ograniczenia. Z powodu koncentracji na jednym tylko ro­
dzaju zachowania można pominąć inne ważne aspekty aktywności i ekspresji.
• Obserwacja analityczna
Analityczną nazywa Wallen (1964, s. 67) taką obserwację, podczas której • Rejestracja próbek zachowania
diagnosta „...w zamierzony sposób koncentruje się na specjalnych aspektach za­ Jeśli badane zachowanie nie pojawia się regularnie, można zastosować inny
chowania ". sposób doboru próbek zachowania - metodę próbek zdarzeń. Obserwator czeka
W badaniach naukowych stosuje się obserwację analityczną zawężającą za­ na wystąpienie interesującego zachowania, a następnie rejestruje jego parametry
kres badań na przykład do cech temperamentu czy rozwoju ruchowego dziecka. (częstość, czas, intensywność ). Nachmias i Nachmias podają tu przykład reje­
W badaniach klinicznych może ona być wykorzystana do sprawdzenia konkret­ stracji wszystkich reakcji agresji fizycznej zachodzących między obserwowanym
nej hipotezy, na przykład występowania zaburzeń mowy czy koordynacji wzro- dzieckiem i innymi dziećmi w grupie w określonym czasie. W równych odstę­
kowo-ruchowej w przypadku uszkodzenia CUN. pach czasu losuje się kolejne dzieci i powtarza obserwację. Rezultatem tak zapla­
Ćwiczenie tej formy obserwacji zaleca się prowadzić, zaczynając od najprost­ nowanego badania powinien być obraz zachowań agresywnych grupy.
szych zadań, na przykład od skoncentrowania uwagi na rejestracji dynamiki dłoni, Metodą tą można również badać zachowania prospołeczne, aktywność na
nóg czy twarzy (ust, oczu). Szczególnym rodzajem obserwacji analitycznej jest lekcji lub w grupie, reakcje ludzi na niecodzienne zdarzenia itd., a także określić
obserwacja fotograficzna. częstość pojawiania się tych zachowań oraz czas ich trwania.
212 Rozdział 2. Wybór rodzaju i formy obserwacji Rodzaje obserwacji ze względu na stopień strukturalizacji i standaryzacji 213

• Metoda próbek sytuacyjnych Zaletą tego rodzaju obserwacji jest jej otwarty, eksploracyjny charakter.
Jeśli celem badania jest poznanie cechy lub zachowania względnie stałe­ Dzięki temu może ona być cennym źródłem wielu hipotez. Forma ta pozwala
go, tzn. niezależnego od sytuacji, można zaplanować badanie w różnych sta­ także na wyłonienie znaczących obszarów zachowania i ich bardziej precyzyjny
rannie dobranych sytuacjach. Człowiek różnie się zachowuje się wśród obcych pomiar w następnym etapie badań.
i wśród znajomych, bez świadków i w ich obecności. Wybór rodzaju zachowania Przykładem może być fragment zapisu obserwacji swobodnej dziecka ukła­
i sytuacji podyktowany jest za każdym razem celem diagnozy. dającego wzór z klocków.

2.2. Rodzaje obserwacji ze względu na stopień strukturalizacji „Dziewczynka składa cztery klocki w kwadrat. Patrzy przez chwilę na ułożony
prze siebie wzór, mówi: Me, to źle, nie tak. Poprawia się na krześle, gwałtownym
i standaryzacji
ruchem prawej ręki rozrzuca klocki i próbuje drugi raz. Po złożeniu trzech klo­
Innym kryterium podziału jest stopień strukturalizacji i standaryzacji ob­ cków krzywi się i podniesionym głosem woła: Nie, tego nie zrobię, Odrzuca klo­
serwacji. cki. Bierze znów dwa klocki -jeden do prawej, drugi do lewej ręki stawia je na
Jeśli celem diagnozy jest kliniczne badanie jednostki, a obserwacja ma być stole daleko od siebie, ręce kładzie na kolana: Nie wyjdzie mi to. Nie będę więcej
metodą towarzyszącą rozmowie diagnostycznej, uzupełnić zbierane w czasie układać (na podst. Gerstman, 1973, s. 289)."
rozmowy dane, służyć nawiązaniu i regulacji kontaktu oraz ukierunkowaniu te­
matyki rozmowy, jeśli dane analizowane będą jakościowo i tak też zaprezento­ Ta forma obserwacji z uwagi na mało usystematyzowany sposób zbierania
wane, łącznie z danymi z rozmowy - optymalnym wyborem jest jej swobodna danych jest z metodologicznego punktu widzenia najostrzej krytykowana. Za­
forma. rzuca się jej brak intersubiektywnej zgodności i rzetelności. Jej wartość i uży­
teczność zależy w gruncie rzeczy od doświadczenia i umiejętności obserwatora.
Obserwacja swobodna Szczególnie ważna jest więc ostrożność i konfrontowanie jej wyników z innymi
Swobodna obserwacja zachowania badanego stosowana jest na ogół w czasie danymi.
rozmowy diagnostycznej lub w realizacji innych etapów postępowania diagno­ W świetle tej oceny zastanawiające są cytowane przez Wallena wyniki daw­
stycznego. Jej miejsce w diagnozie sprawia, że pełni ona kilka specyficznych funk­ nych badań Estesa. Wykazały one, że sędziowie stosujący tę formę obserwacji
cji. Te funkcje to zebranie danych pozwalających na modyfikowanie informacji wobec piętnastu filmowanych osób, uzyskiwali wyniki lepsze (bardziej zgodne
przekazywanych werbalnie, danych stanowiących przesłanki nowych hipotez, z wynikami poszerzonego badania psychologicznego) od sędziów posługują­
(a w związku z tym czasem nowych tematów), kontrola stanu emocjonalnego cych się obserwacją analityczną i od stosujących również tę formę profesorów
badanego oraz regulacja dynamiki kontaktu i toku rozmowy. college'u. Obserwacja swobodna okazała się w tych badaniach bardziej trafna.
Gary Groth-Marnat (2003), omawiając technikę obserwacji w diagnozie be­ Czy jest to dowód na rzecz wyższości obserwacji swobodnej nad analityczną?
hawioralnej, używa określenia narrative recording, oznaczającego obserwowanie Niekoniecznie. Różnica może wynikać nie z metody, a z postawy obserwatorów.
i notowanie przez diagnostę na bieżąco uwag na temat interesujących go zacho­ Obserwator nadmiernie analityczny lub skoncentrowany na przestrzeganiu za­
wań. Nie stosuje się tu ocen ilościowych, a obserwacje różnią się między sobą sad i być może bardziej na wyniku, niż na osobie obserwowanego, może okazać
pod względem podawanych wniosków. Diagnosta może ograniczyć się do noto­ się mniej efektywny niż osoba wystarczająco spostrzegawcza, wolna od wspo­
wania określonych reakcji badanego, na przykład: „od czasu do czasu zerka na mnianych obciążeń. Od tego czasu wielokrotnie powtarzano badania, mające
zegarek". Może też sformułować wniosek ogólniejszy, zauważając, że: „badany na celu poprawę rzetelności obserwacji. Lecz mimo licznych analiz i bogatego
niecierpliwi się". materiału empirycznego, wyniki badania zgodności ocen i wniosków obserwato­
Aby uniknąć tego rodzaju różnic w praktyce oddziela się opis i interpretację. rów oglądających na taśmie ten sam fragment zachowania aktora nie były zado­
Protokół (notatka) z obserwacji swobodnej powinien zawierać opis zachowania, walające. Podobnie ma się rzecz z badaniem polegającym na obserwacji tej samej
a dopiero potem jego znaczenie i interpretację. taśmy przez jedną osobę w różnym czasie. Kolejne obserwacje dostarczają często
nowych, pominiętych wcześniej elementów (Groth-Marnat, 2003).
214 Rozdział 2. Wybór rodzaju i formy obserwacji Rodzaje obserwacji ze względu na stopień strukturalizacji i standaryzacji 215

Intersubiektywną zgodność i rzetelność metody ciągle pozostawia wiele do • Interpretacja według ustalonych teoretycznie kryteriów.
życzenia. Źródła błędów tkwią zarówno w jej specyfice, w subiektywizmie spo­ Standaryzacja obejmuje więc: zakres i rodzaj obserwowanych zachowań, czas
strzegania społecznego, jak i w sposobach badania i interpretacji. obserwacji, kontekst sytuacyjny, sposób rejestrowania materiału oraz zasady in­
Jak można ograniczać tego rodzaju błędy? Jednym ze sposobów unikania błę­ terpretacji danych.
dów wnioskowania wynikających ze specyfiki metody jest stosowanie różnych Zakres i rodzaj obserwowanych zachowań, czyli co obserwować
sposobów zbierania danych weryfikujących daną hipotezę (metoda triangulacji) Praktycznie niemożliwe jest uzyskanie rzetelnych danych bez wyraźnego
(Frankfort-Nachmias, Nachmias, 2001). Inne bowiem informacje na ten sam określenia przedmiotu obserwacji. Przedmiot obserwacji to te zachowania osoby
temat (na przykład na temat własnej agresywności) może zawierać rozmowa, badanej, które zgodnie z wiedzą teoretyczną można uznać za wskaźniki badane­
z definicji dostarczająca subiektywnego obrazu i subiektywnej interpretacji zda­ go zjawiska. Innymi słowy: przedmiotem obserwacji jest zjawisko, które zostało
rzeń, inne - obserwacja zachowania. Możliwość konfrontowania danych obser­ zdefiniowane operacyjnie. Jeśli celem diagnozy jest ocena wzorca przywiązania,
wacyjnych z danymi uzyskanymi z innych źródeł jest wartościowym elementem to przedmiotem obserwacji są jego wskaźniki (operacyjna definicja wzorca przy­
diagnozy. wiązania), czyli zespół reakcji dziecka na wyjście i powrót matki w tzw. nieznanej
Zmniejszenie wpływu indywidualnych cech obserwatorów i poprawę inter- sytuacji (Ainsworth, 1982). Jeśli celem jest ocena impulsywności, a za jej wskaź­
subiektywnej zgodności ocen umożliwia zastosowanie kamery lub weneckiego niki uzna się trudność odraczania gratyfikacji i sposób reagowania emocjonal­
lustra. Pozwala to na włączenie do badania kilku obserwatorów. nego, to te właśnie zachowania stają się przedmiotem obserwacji. Przedmiotem
Sposobem ograniczania błędów i rozbieżności ocen wynikających ze sposo­ obserwacji może być budowa ciała, wygląd zewnętrzny, określone ruchy i reakcje
bu badania jest standaryzacja metody. lub całe sekwencje zachowania.
Sytuacyjny kontekst obserwacji, czyli kiedy i w jakich warunkach obserwować
Obserwacja ustrukturalizowana i standaryzowana Sytuacja, w której prowadzi się obserwację, wymaga ujednolicenia. Może to
Obserwacja, która ma być podstawowym źródłem danych, dawać możliwość być sytuacja naturalna lub sztuczna, sytuacja zabawy, realizacji zadania w gru­
porównań i replikacji lub stanowić narzędzie zbierania danych w badaniach na­ pie, badania testowego lub eksperymentalnego. Należy określić czas, tzn. długość
ukowych powinna zostać przygotowana wcześniej. Formę standaryzowaną wy­ i moment obserwacji. Jednym z rozwiązań kwestii czasu jest ustalenie czasowego
bieramy, gdy celem obserwacji jest uzyskanie uśrednionych wyników zachowania terminarza obserwacji. Czas może być też wyróżnionym kryterium opracowy­
grupy osób, lub gdy planuje się badania porównawcze, tj. porównania interindy- wania procedury (por. wyżej).
widualne lub porównanie wyniku jednej osoby w różnym czasie (np. przed i po Jeśli celem badania jest poznanie względnie stałej cechy jednej osoby, wska­
szkoleniu, terapii itd.). zane byłoby zebranie próbek zachowania tej osoby w różnych sytuacjach. Jeśli
Zastosowanie tej formy wymaga spełnienia kilku warunków. celem jest zbadanie „typowej" reakcji ludzi (jak w badaniach zachowań prospo­
• Rodzaj poszukiwanych informacji jest określony, np. ocena aktywności łecznych) ważne jest zaobserwowanie reakcji wielu osób na tę samą sytuację (por.
dziecka w grupie. obserwacja próbek zachowania).
• Przedmiot obserwacji (wskaźniki obserwowanej cechy) jest sprecyzowany. Sposób zapisu i interpretacji danych
Mogą to być takie zachowania, jak: zadawanie pytań, reagowanie na polecenia Standaryzacja zapisu danych może być dokonywana na dwa sposoby. Obser­
prowadzącego, zgłaszanie się do udziału w ćwiczeniach. watorzy mogą bezpośrednio nanosić swoje spostrzeżenia na wcześniej przygoto­
• Warunki obserwacji są znane i ustalone (np. obserwacja w warunkach na­ wane skale lub arkusze obserwacyjne z wyraźnie zdefiniowanymi zachowaniami
turalnych ze względu na rodzaj poszukiwanych informacji - aktywność w gru­ i ich natężeniem. Inna forma zapisu umożliwiającego zwiększenie intersubiek-
pie). tywnej zgodności wyniku to zapis na taśmie, na podstawie którego metodą sę­
• Sposób rejestracji materiału jest zaplanowany („na żywo", lustro weneckie, dziów kompetentnych ocenia się na skali określone aspekty ekspresji. Standa­
kamera). ryzacja interpretacji możliwa jest przy zastosowaniu ujednoliconych kryteriów
• Sposób kodowania jest ustalony (skala szacunkowa z opisem obserwowa­ oceny danych obserwacyjnych (por. dalej).
nych zachowań i oceną ich wybranych parametrów).
216 Rozdział 2. Wybór rodzaju i formy obserwacji Rodzaje obserwacji ze względu na stopień strukturalizacji i standaryzacji 217

Jak widać, zabiegiem, który jak dotąd najskuteczniej przeciwdziała błędom Dodaje innym odwagi, udziela pomocy
subiektywizmu, jest standaryzacja kategorii (zmiennych) podlegających obser­ Wydaje polecenia
wacji, ich wskaźników i sposobu oceniania ich nasilenia w postaci skal obserwa­ Akceptacja zajęć
cyjnych. Chętnie uczestniczy w proponowanych zajęciach
Werbalnie akceptuje postawy innych uczestników
Skale obserwacyjne W czasie zajęć nie okazuje znudzenia
Wyróżnione kategorie diagnostyczne (np. pobudzenie ruchowe) opisane są
zazwyczaj za pomocą kilku skal, na których szacuje się nasilenie zachowań bę­ Podporządkowanie i obowiązkowość
dących ich wskaźnikami (np. w czasie pracy porusza się niespokojnie). Rodzaje Zlecone czynności wykonuje starannie
umieszczonych na skalach zachowań określają obserwowane obszary, co pozwa­ Punktualnie przychodzi na zajęcia
la objąć uwagą te same zachowania. Skale ocen zapewniają z kolei uzgodniony
sposób ich kodowania5. Przykład zastosowania skali obserwacyjnej w diagnozie problemów szkolnych
Arkusze i skale obserwacyjne mogą opisywać niemal wszystkie zachowania Powodem skierowania do psychologa są trudności dziecka w funkcjonowaniu
dostępne obserwacji. Do niektórych testów są załączane krótkie skale obserwa­ w grupie. Chłopiec ma 7 lat i miesiąc wcześniej rozpoczął naukę w szkole pod­
cyjne opisujące postawę wobec badania. stawowej. Wychowawca skarży się na nadmierną ruchliwość dziecka, trudności
W praktyce najczęściej stosowane są graficzne skale szacunkowe w postaci włączenia go do wspólnych zabaw czy zadań, zmienność i gwałtowność reago­
dwunasto-, piętnastocentymetrowej linii ciągłej opisanej na krańcach. Opisy to wania emocjonalnego. Celem diagnozy jest rozpoznanie i skorygowanie ewen­
obserwowalne przejawy badanej zmiennej (cechy, zachowania, sprawności). tualnych trudności, a więc i dalsza praca z dzieckiem. Przewiduje się okresową
Na przykład: kontrolę efektów tej pracy.
rozproszony, nieuważny (0) skupiony, uważny (5) Jeśli cel diagnozy wyraźnie określa i ogranicza zakres obserwowanych reakcji
czy zachowań, jeśli przewiduje się porównania inter- czy intraindywidualne,
Skala może być też podzielona na odpowiednio nazwane odcinki odpowiada­ optymalnym rozwiązaniem jest zastosowanie skali obserwacyjnej, umożliwia­
jące różnemu nasileniu lub częstości zachowania opisywanego na skali. jącej systematyczną ocenę jakości i intensywności reakcji.
Np. 1 2 3——- -4- 5 Na pierwszym etapie zadanie diagnostyczne polega więc na ocenie rodzaju
Cyfry oznaczają: i stopnia trudności w funkcjonowaniu dziecka.
1 - Nie skupia uwagi nawet przez chwilę Na podstawie wstępnej rozmowy ustalono, że zasygnalizowane przez nauczy­
2 - Na krótkie chwile koncentruje się, słuchając lub obserwując ciela trudności dotyczą obszaru związanego z rozwojem psychoruchowym,
3 - Przez około połowę czasu jest w stanie skupić uwagę na zadaniu społecznym i emocjonalnym.
4 - Ma momenty rozproszenia, jednak po chwili ponownie koncentruje Podstawowych informacji dotyczących historii rozwoju i zachowania dzie­
uwagę cka poza sytuacją badania dostarczyła rozmowa psychologiczna. Obserwa­
5 - Przez cały czas jest skupiony na zadaniu cję przeprowadzono w czasie zajęć grupowych i badania psychologicznego,
w którym dano chłopcu do rozwiązania proste zadanie. Ze względu na koniecz­
Fragmenty skali obserwacyjnej aktywności w zajęciach: ność kontroli procesu zmiany zastosowano wystandaryzowaną skalę obserwa­
Inicjatywa cyjną poziomu przystosowania Ellswortha6, która umożliwia oszacowanie ta­
Wysuwa pomysły, projekty: nigdy(O).... czasem (1) często (2).... zawsze (3) kich aspektów funkcjonowania, jak: psychomotoryka, kontakt, współdziałanie
Podejmuje decyzje za grupę i uczuciowość.

Szczegółowe informacje na temat rodzajów skal pomiarowych w badaniach behawioralnych znajdzie czy­ Skala obserwacyjna poziomu przystosowania Roberta Elswortha została do celów eksperymentalnych
telnik w większości podręczników metodologii badań psychologicznych. opracowana w wersji polskiej przez H. Sęk.
Rodzaje obserwacji ze względu na stopień strukturalizacji i standaryzacji 219
218 Rozdział2. Wybór rodzaju i formy obserwacji

zaplecze, które zapewnia język opisu zachowania za pomocą określonych katego­


Wybrane fragmenty skali dotyczące wymienionych obszarów przedstawia
rii teoretycznych, właściwy dobór wskaźników, ich interpretację oraz procedurę
rysunek 4.
ograniczającą ilość artefaktów. Istnieje wiele rodzajów obserwacji, które dobiera
się odpowiednio do celu i procedury postępowania diagnostycznego. Obiektywi­
Ocena uczuciowości i dominującego nastroju:
zacja danych i zwiększenie rzetelności metody są łatwiejsze dzięki zastosowaniu
Czy badany jest pogodny, czy nie wydaje się rozdrażniony, "skwaszony"
m.in.: rejestracji materiału na taśmach wideo, obserwacji przez kilku obserwato­
1 2 3 4 5
przeważnie czasem przeważnie zawsze
rów i lustro weneckie, standaryzację przedmiotu obserwacji, sposobu kodowania
zwykle
bardzo skwaszony rozdrażniony pogodny pogodny pogodny ocen i kryteriów interpretacji.

Czy jest posępny?


1 2 3 4 5
zawsze przeważnie czasem rzadko zawsze Blok kontrolny
posępny posępny posępny posępny pogodny

Ocena zdolności do współpracy: Słowa kluczowe:


Czy wykazuje opór i sprzeciw? Obserwacja swobodna, standaryzowana, analityczna, próbek zachowa­
1 2 3 4 5
nia, próbek czasowych, wskaźniki obserwacyjne, komunikacyjne i adaptacyjne
bardzo bardzo często nieraz rzadko nigdy
się sprzeciwia się sprzeciwia się sprzeciwia się nie sprzeciwia
aspekty ekspresji, rejestracja danych obserwacyjnych, interpretacja danych ob­
oporny
serwacyjnych, skale obserwacyjne.
Czy rozwiązuje dane mu zadanie bez powtórzeń i kontynuuje je bez upomnień?
1 3 4 5
Pytania:
prawie zawsze rzadko dość długo często sam prawie zawsze sam
1. Kiedy warto zastosować obserwację uczestniczącą, a kiedy obserwację
szybko traci wątek trzyma się zadania kontynuuje zadanie rozwiązuje zadanie rozwiązuje zadanie
próbek sytuacji?
Ocena psychomotoryki: 2. Kiedy powinno się stosować obserwację standaryzowaną?
Czy dziecko jest hałaśliwe czy raczej spokojne? 3. Jak można ograniczyć tendencyjność obserwatora?
1 2 3 4 5 4. Kiedy i dlaczego stosuje się obserwację swobodną?
prawie przeważnie ożywiony, aktywny, przeważnie prawie zawsze
5. Na czym polega standaryzacja kategorii obserwacyjnych?
zawsze spokojny spokojny ale nie hałaśliwy hałaśliwy,„rozrabiający" hałaśliwy,„rozrabiający"
6. Na czym polega standaryzacja rejestracji i kodowania wyników?
Rysunek 4. Fragment skali obserwacyjnej R. Elswortha 7. Zaproponuj skalę obserwacyjną dla dowolnej zmiennej psychologicznej.

Opis wyróżnionych aspektów zachowania powinien uwzględnić kontekst ba­


dania i dane na temat zachowania badanego z innych źródeł. Zastosowanie skali
pozwala na porównanie różnych obszarów funkcjonowania dziecka pod wzglę­
dem stopnia zaburzenia i ukierunkowanie interwencji, a także sprawdzanie jej
efektów przez powtórzenie oceny za pomocą skali.

Podsumowanie
Obserwacja jest metodą zbierania danych diagnostycznych stosowaną
w badaniach naukowych i w indywidualnym postępowaniu diagnostycznym.
Poprawnie zaplanowana i prowadzona obserwacja powinna mieć teoretyczne
Funkcje ekspresji niewerbalnej jako przesłanka wnioskowania o znaczeniu danych obserwacyjnych 221

W badaniach ustalił, że informację tę czerpią jedynie w 7% z tego, co słyszą,


Rozdział 3 w 38% z tonu głosu, zaś w 55% - z mimki. Więcej - uważa się, iż intencjonalne
treści są zawarte raczej w treściach werbalnych, zaś nieintencjonalne lub nieświa­
dome - w niewerbalnych. Gdy zaś jedne i drugie są ze sobą sprzeczne, komuni­
kat niewerbalny okazuje się silniejszy. Zważywszy, że obydwa aspekty stanowią
Zachowanie niewerbalne jako źródło całość przekazu, szczególnie ważne jest dostrzeganie spójności i niespójności

danych diagnostycznych między nimi.


Analiza danych obserwacyjnych zawsze prowadzona jest z uwzględnieniem
wskaźników pochodzących z wszystkich możliwych obszarów i form ekspresji.
Obok formy o znaczeniu zachowania niewerbalnego decyduje też jego funkcja.
Dostrzeganie niewerbalnych zachowań badanego i rozumienie ich znaczenia Zatem zanim przejdę do przedstawienia kategoryzacji źródeł danych obser­
jest ważną diagnostyczną umiejętnością z kilku powodów. Po pierwsze umożli­ wacyjnych i wskaźników, omówię krótko ten właśnie, funkcjonalny aspekt za­
wia dostęp do emocji i uczuć badanego (Perls twierdził nawet, że wszystko, co chowań niewerbalnych.
klient robi jest ekspresją jego self). Wiele zachowań niewerbalnych jest oczywi­
stych dla obserwatora, mimo że badany nie zdaje sobie z nich sprawy. Passons 3.1. Funkcje ekspresji niewerbalnej jako przesłanka
(za: Cormier, Nurius, 2003) sugeruje, że ludzie są bardziej świadomi słów, które wnioskowania o znaczeniu danych obserwacyjnych
wypowiadają, aniżeli swoich niewerbalnych reakcji. Poznanie tego aspektu włas­
nej ekspresji poszerza ich wiedzę o sobie. Jak utrzymują Ekman i Friesen, te mi­ W badaniu znaczenia wyrazu i zachowania pomocne może być spojrzenie
mowolne „przecieki" (leakage) informacji są wiarygodne, choć niezamierzone. przez pryzmat pełnionych przez nie funkcji. Już Allport zwrócił uwagę na fakt,
Podstawowym źródłem danych obserwacyjnych w procesie diagnozowania że każde zachowanie może być analizowane pod kątem jego ekspresyjnych i ad­
jest zachowanie niewerbalne. Podany poniżej materiał ma stanowić podstawę aptacyjnych funkcji. Psychologowie społeczni zgodnie wskazują na funkcje ko­
kształtowania takich umiejętności, jak: munikacyjne zachowania.
• Umiejętność dostrzegania istotnych zachowań niewerbalnych w czasie roz­ Funkcja ekspresyjna zawiera się w świadomych lub nieświadomych, zamie­
mowy z klientem. rzonych lub mimowolnych przejawach treści psychicznych. Jest wyrazem sposo­
• Wykorzystywanie różnych źródeł danych obserwacyjnych. bu reagowania i indywidualności osoby. Reakcje towarzyszące przeżyciom i po­
• Przypisanie potencjalnych znaczeń niewerbalnym zachowaniom klienta stawom mogą świadomie lub poza świadomością lub intencją człowieka ujawniać
w podanym kontekście sytuacyjnym. jego stany lub cechy. Najprostszymi tego przykładami są łzy lub zaczerwienienie
• Wybór optymalnej z punktu widzenia celu diagnozy formy rejestracji da­ twarzy czy zwilżanie ust.
nych obserwacyjnych. Funkcja adaptacyjna to funkcja wspomagająca radzenie sobie z wewnętrzną
i zewnętrzną sytuacją. Wewnętrzne napięcia domagają się rozładowania lub za­
Zachowanie niewerbalne rozumiane jest bardzo szeroko jako wszelkie wy­ hamowania reakcji. Uruchamiane zachowania rozładowują napięcie i uspakajają.
darzenia komunikacyjne wykraczające poza pisane lub mówione słowo (Knapp Adaptacja zewnętrzna to dostosowanie ekspresji do wymagań kultury i sytuacji.
i Hall, 2000; Cormier, Nurius, 2003). Strój, tak jak i uzewnętrznianie emocji czy postaw, pozostaje pod silną presją
Choć wydaje się, że komunikacja werbalna pełni zasadniczą rolę w relac­ konwencji. Dostosowanie reakcji do sytuacji, czasu, miejsca, okoliczności jest
jach społecznych, to jednak 65% lub więcej znaczenia przekazu zawiera się ważnym wskaźnikiem zdrowia i funkcjonowania społecznego.
w niewerbalnym jej aspekcie. (Birdwhistell, za: Cormier, Nurius, 2003). Empi­ Funkcja komunikacyjna. W stosunkach interpersonalnych mimika, panto-
rycznych dowodów na rzecz znaczenia tego aspektu zachowania dostarczają mimika, wokalizacja, sygnały parajęzykowe, dystans oraz wykorzystane przed­
badania Mehrabiana (1976, por. też Egan, 2002). Poszukiwał on odpowiedzi mioty, takie jak strój, sprzęty, akcesoria stanowią swoisty język, komunikat, który
na pytanie, czym kierują się ludzie w rozpoznawaniu sympatii ze strony innych.
2 2 2 Rozdział 3. Zachowanie niewerbalne jako źródło danych diagnostycznych Funkcje ekspresji niewerbalnej jako przesłanka wnioskowania o znaczeniu danych obserwacyjnych 2 2 3

wspomaga porozumiewanie się ludzi między sobą, spostrzeganie społeczne i au­ Ekmana, wskaźnikami napięcia i dyskomfortu.. Wzmożona ruchliwość tego typu
toprezentację. to także przejaw koncentracji na sobie i wycofania z relacji.
W jaki sposób ludzie wykorzystują dane obserwacyjne w relacjach społecz­ Gesty i wyrazy mimiczne pełnią funkcje komunikacyjne. Przykładem są ge­
nych? Komunikaty niewerbalne, takie jak gesty, ruchy, reakcje mimiczne i reakcje sty o powszechnie znanym kulturowym znaczeniu, tzw. emblematy (gest OK,
ciała mogą pełnić kilka funkcji (Smekal za: Kowalik 2000): popularny w Polsce gest zwycięstwa, uniesienie ręki gestem pozdrowienia, kla­
• adaptacji do otoczenia (ruchy oznaczające czujność, relaks itd., chęć zbliże­ skanie). Komentarza i ilustracji do wypowiadanych słów dostarczają zamierzone
lub niezamierzone gesty zwane ilustratorami, towarzyszące opowiadaniu zda­
nia, unikanie),
rzeń czy podkreślaniu komunikowanych stanów emocjonalnych: radości, przy­
• wyrażania aprobaty, zadowolenia lub dezaprobaty,
gnębienia czy niepewności.
• ekspresji myśli i wyobrażeń,
• ekspresji przeżyć i emocji. Inne reakcje służą okazywaniu emocji, jeszcze inne - regulacji przebiegu
To samo zachowanie może pełnić dowolną z tych funkcji lub kilka jednocześ­ rozmowy, jak sygnały słuchania, zakończenia kwestii, chęci powiedzenia czegoś,
nie. Dlatego rozpoznanie jego znaczenia wymaga rozważenia wielu możliwości podkreśleniu znaczenia słów intonacją (pytania, prowokacji, zgody, niedowierza­
w szerszym sytuacyjnym kontekście. Pewne aspekty wyglądu zewnętrznego nia).
i zachowania dają się zmieniać, modyfikować, słowem - pozostają pod znacz­ W obserwacji towarzyszącej rozmowie efektywność wnioskowania diagno­
nym wpływem intencjonalnej aktywności człowieka. Wiedza potoczna na temat stycznego wspomaga znajomość związków zachodzących między przekazem
związku między strojem, uczesaniem, makijażem a statusem, rolą społeczną, niewerbalnym i werbalnym (Knapp i Hall, 2000; Cormier, Nurius, 2003; Egan,
aspiracjami, środowiskiem, choć wspiera się w znacznej mierze na stereotypach, 2002). Knapp i Hall, nawiązując do zaproponowanej przez Ekmana i Friesena
pozwala ludziom skutecznie posługiwać się tymi środkami w relacjach społecz­ klasyfikacji, wskazują na takie funkcje, jak: powtórzenie, sprzeczność, zastąpie­
nych. Pozwala też uznać, że ludzie zdają sobie sprawę ze społecznych następstw nie, dopełnienie, akcentowanie, regulacja konwersacji i maskowanie, podkreśla­
tego, jak siebie prezentują. Wymienione formy ekspresji mogą się więc stać na­ jąc znaczenie ostatniej z wymienionych funkcji.
rzędziem wywoływania określonego wrażenia (Skarżyńska, 1981; Argyle, 2002 • Powtórzenie - jest to powtórzenie gestem tego, co zostało powiedziane, np.
i inni). Diagnosta wykorzystuje ten fakt, analizując społeczny odbiór wyglądu przekaz „Otwórz okno" powtórzony gestem wskazującym otwarcie okna.
klienta. Sam zaś w poszukiwaniu przesłanek dla swoich hipotez posługuje się • Sprzeczność - to zaprzeczenie werbalnego przekazu gestem, gdy np. zdaniu
przede wszystkim tymi wskaźnikami, których znaczenie określają teoria lub wy­ „Jestem otwarty na twoje propozycje" towarzyszy gest skrzyżowania ramion i nóg.
niki badań empirycznych. • Zastąpienie - jest to użycie gestu zamiast słów, np. zamiast „dzień dobry"
Odczytując znaczenie mimiki i gestów, należy uwzględnić fakt, że pełnią przyjazne pomachanie ręką.
one funkcje regulacyjne w interakcji, sygnalizują gotowość do podtrzymywania • Dopełnienie - występuje wtedy, gdy wypowiedzi „Jest mi smutno" towa­
lub zakończenia relacji, inicjowania i kontynuowania lub kończenia wypowiedzi rzyszy taki sam wyraz twarzy, łzy.
i słuchania {tum taking). Zdaniem P. Ekmana zachowania niewerbalne służą • Zaakcentowanie - są to reakcje niewerbalne podkreślające i wzmacniające
w procesie diagnozowania „potwierdzaniu, zaprzeczaniu lub zastępowaniu prze­ treść wypowiadaną, np. gdy zdanie „To było trudne", zostaje podkreślone niewer­
kazów słownych, podkreślaniu niektórych słów, podtrzymywaniu komunikacji, balną reakcją westchnienia lub milczeniem, wskazującymi na znaczny stopień
wyrażaniu zmian sposobu przeżywania różnych tematów i odczuć danej osoby trudności.
w trakcie wypowiadanych przez nią słów" (Ekman, Friesen, 1969; Nęcki, 1996; • Regulacja - to funkcja, która steruje tokiem konwersacji, sygnalizując prze­
Benedict, 2002). Niektóre jej przejawy mają znaczenie adaptacyjne (autoadapta- rwy, podjęcie rozmowy lub jej zakończenie. Na przykład kontakt wzrokowy, po­
tory). Są to ruchy służące ustaleniu optymalnej pozycji w kontakcie (poprawianie chylenie głowy zachęca do wypowiadania się, gdy odwrócenie wzroku, odsunię­
się na krześle, pocieranie dłoni, czoła, przysuwanie, odsuwanie krzesła, splata­ cie może spowodować przerwanie wypowiedzi.
nie, rozplatanie dłoni, stóp), jak również optymalnego stanu napięcia (drapanie, • Maskowanie - ma na celu ukrycie intencji, uczuć czy przekonań. Bada­
poklepywanie pocieranie). Jeśli są bardzo nasilone i częste, mogą być, zdaniem nia nad symulowanym kłamstwem pozwoliły na ustalenie typowych ruchów
maskujących. Należą do nich takie reakcje, jak: unikanie kontaktu wzrokowego,
224 Rozdział 3. Zachowanie niewerbalne jako źródło danych diagnostycznych Obszary ekspresji i źródła wskaźników obserwacyjnych

ściszanie lub nasilenie głosu, błędy językowe, zmiana częstości i ilości ruchów Kategoryzując przejawy ekspresji niewerbalnej, rozróżnia się aspekty statycz­
o charakterze adaptacyjnym (autoadaptatorów w klasyfikacji Ekmana) i szereg ne (budowa ciała, wygląd zewnętrzny) i dynamiczne (mimika, pantomimika, wo-
drobnych, mniej specyficznych ruchów (Nęcki, 1996). kalizacja) lub stopień wpływu osoby, poczynając od obszarów, na które ma ona
niewielki wpływ (budowa fizyczna), poprzez obszary ograniczonego wpływu
Interpretacja poszczególnych ruchów nabiera sensu w kontekście całości eks­ (ekspresja spontaniczna), do obszarów o największych możliwościach wpływu
presji oraz sytuacji i nigdy nie interpretuje się ich w oderwaniu od tych danych. (strój, higiena osobista). Czynnik wpływu, zawodny jako kryterium podziału, ma
jednak duże znaczenie diagnostyczne i warto je uwzględnić w interpretacji da­
Związki dynamiki ruchu ze stanami emocjonalnymi, postawami (ekspresja nych z obserwacji.
i adaptacja), przekazywaniem treści (komunikacja) i wrażeniem wywieranym Przedstawione poniżej zestawienie ma pełnić głównie funkcję dydaktyczną.
na innych (spostrzeganie społeczne) są stosunkowo dobrze udokumentowane. Obserwację fragmentów ciała i twarzy traktować należy jak palcówki w nauce
Część tych danych ma podstawy empiryczne zebrane w toku licznych badań gry na fortepianie, czyli okazję do ćwiczenia wrażliwości i spostrzegawczości
eksperymentalnych realizowanych przez psychologów społecznych (Skarżyń- oraz umiejętności dostrzegania wspomnianych wyżej niespójności ekspresji.
ska,1981; Aronson, Wilson, Ackert, 1997).
W pierwszym rozdziale opisałam eksperyment Ekmana i Friesena nad eks­
3.2. Obszary ekspresji i źródła wskaźników obserwacyjnych presyjnymi wskaźnikami maskowania wykazujący, jak zawodne byłoby przenie­
sienie takiego „atomistycznego" podejścia do praktyki, ale pokazujący także, jak
Z reguły zgodnie wymienia się takie obszary ekspresji, jak dynamika ciała może mylić wyłącznie całościowa obserwacja. Przypomnę więc tylko wniosek
i głosu, w ramach których wyróżnia się z kolei: wynikający z tych badań: dominujące znaczenie ekspresji mimicznej w połącze­
• gestykulację, czyli ruchy rąk, dłoni, nóg głowy i tułowia, postawę i pozycję niu ze stosunkowo łatwym jej świadomym kontrolowaniem może zniekształcać
ciała, wyniki obserwacji również w warunkach naturalnych. Nie oznacza to w żadnym
• ekspresję twarzy i kontakt wzrokowy, razie, że sygnały przekazywane za pomocą pozostałych części ciała mają szcze­
• dotyk i kontakt fizyczny, gólne znaczenie. Wskazuje jedynie na konieczność różnicowania, a dopiero po­
• dystans interpersonalny, tem integrowania różnych danych i obszarów obserwacyjnych.
• wokalizację - siłę, rytm i tempo mówienia oraz sygnały paralingwistyczne. Podałam też w tym fragmencie charakterystykę obszarów ekspresji i hipo­
Dość typowym, klasycznym już przykładem tego rodzaju kategoryzacji jest tetyczne znaczenia reakcji na podstawie często cytowanych opracowań strategii
lista Krivohlavy'ego (Kowalik, 2000) obejmująca aspekt: proksemiczny (dystans), rozmowy i obserwacji w diagnozie i pomocy psychologicznej ( m . i n . Cormier
haptyczny (dotyk), posturalny (postawa ciała), kinezyczny (związany z dynamiką i Nurius, 2003; Egan, 2002; Argyle, 2002). Przykłady wskaźników wymieniane są
i ruchem), gestykulacyjny (ruch społecznie znaczący), mimiczny (zmiany wyrazu tam często bez informacji, jaka wiedza (teoretyczna, empiryczna czy kliniczna)
twarzy), paralingwistyczny (specyficzne cechy wypowiedzi, jak skala i czystość gło­ jest podstawą ich wyróżnienia. Ten nieco atomistyczny obraz należy więc potrak­
su, siła i tempo mówienia, akcent oraz styl wypowiedzi i język), kontakt wzrokowy. tować jako swoistą, orientacyjną „anatomię" ekspresji, pamiętając o podstawowej
Zbliżony podział proponują Cormier i Nurius (2003). Obok kinestetycz- zasadzie interpretacji, która mówi, iż znaczenie zachowań nie istnieje poza
nego (który obejmuje też sylwetkę, cechy fizyczne, mimikę gestykulację, dotyk), kontekstem danych pochodzących z innych źródeł. Zaniedbane ręce - nie-
paralingwistycznego i proksemicznego, autorki dodają dwa dodatkowe aspek­ znaczące u człowieka wykonującego pracę fizyczną, są znaczące u kosmetyczki,
ty, będące w niektórych przypadkach przedmiotem obserwacji, a mianowicie a nadmiernie rozbudowane mięśnie u17-letniego licealisty mają inne znaczenie
„otoczenie" (rozumiane jako organizowana przez badanego przestrzeń) i „spo­ niż u rekordzisty w podnoszeniu ciężarów.
sób spostrzegania czasu" (np. silna potrzeba strukturalizcji czasu, punktualność, Obszary wyrażania ekspresji i źródła wskaźników obejmują: wygląd ze­
sposób wykorzystania czasu sesji (por. także: McKay, Davis, Fanning, 2004; Be- wnętrzny (aspekt konstytucjonalny, strój i inne przedmioty osobiste), mimikę,
nedict, 2002 i inni). pantomimikę, regulację przestrzeni interpersonalnej, wokalizację i werbalizację
(aspekt dynamiczny lub behawioralny).
Obszary ekspresji i źródła wskaźników obserwacyjnych 227
226 Rozdział 3. Zachowanie niewerbalne Jako źródło danych diagnostycznych

3.2.1. Wygląd zewnętrzny W analizie zebranego materiału pomocne będą następujące pytania:
Formalne i treściowe cechy budowy fizycznej (aspekt konstytucjonalny) - Co wyraża strój i sposób ubierania się, rodzaj używanych przedmiotów?
Obserwując cechy budowy fizycznej: - Jak można ocenić poziom zaangażowania i inwestycji w sprawy stroju i wy­
glądu, akceptacji siebie, własnej płci, zależności i niezależności od mody?
- zwracamy uwagę na wzrost, wagę, harmonijność, proporcjonalność, ogól­
- Co komunikuje sposób ubierania się? Poszanowanie i akceptację zasad da­
ny wygląd, cechy typowe oraz wyróżniające, nietypowe,
nej społeczności, czy sprzeciw wobec nich i nonkonformizm, wywołanie okre­
- uwzględniamy możliwe uwarunkowania konstytucjonalne, fizjologiczne
ślonego wrażenia, np. profesjonalizmu, powściągliwości, statusu, stosunku do
i patologiczne,
własnej płci, do seksualności?
- uwzględniamy znaczenie cech wyglądu dla podmiotu, jego samooceny
i sposobu, w jaki jest on spostrzegany przez innych7.

Sposób ubierania się, dodatki, przedmioty osobiste 3.2.2. Mimika i pantomimika


Obserwując wygląd zewnętrzny zwracamy uwagę na:
- strój, makijaż, tatuaż, estetykę, higienę osobistą, Szczegółowa analiza mimiki i pantomimiki obejmuje takie obszary, jak: ru­
chy i pozycja ciała, wyraz twarzy, ruchy rąk i nóg.
- wszelkie dodatki i przedmioty osobiste, będące potencjalnym źródłem in­
Pozycja i formalne cechy dynamiki ciała
formacji o badanym.
Obserwując pozycję ciała, zwraca się uwagę na takie jej cechy, jak:
Bierzemy także pod uwagę:
pozycja wyprostowana - zgarbiona, napięta - swobodna, zamknięta - ot­
- aspekt adaptacyjny stroju, czyli adekwatność do wyglądu, sytuacji, pory
warta, zwrócona frontem/bokiem do rozmówcy.
roku, przyjętych norm; sposób ubierania się jest zazwyczaj wyrazem związku
Głównym wymiarem znaczenia pozycji ciała jest wymiar: napięcie - odprę­
z normami społecznymi i środowiskiem, w którym jednostka żyje;
żenie. Bull (za: Argyle, 2002) twierdzi, że drugim takim wymiarem jest zaintere­
- funkcję ekspresyjną, która jest wyrazem stosunku do siebie, zainteresowa­
sowanie - znudzenie.
nia sobą i nastroju, a także chęci lub unikania wyróżniania się;
Cechy ogólnej dynamiki ciała to:
- funkcję komunikacyjną stroju - jako przekaz informacji o sobie, o włas­
nym statusie, potrzebach, możliwościach, zainteresowaniach, także jako przekaz - tempo, szerokość, płynność, energia, napięcie - rozluźnienie, wrażenie
stosunku do innych i oczekiwań wobec nich (m.in. Skarżyńska, 1981; Argyle, pewności - niepewności, stabilność/zmienność pozycji, zajmowanie przestrzeni
- ruch na zewnątrz, do wewnątrz, sposób oddychania płytki/głęboki,
2002).
Na przykład zaniedbany, nieestetyczny wygląd i strój osoby zgłaszającej się - ruchy automatyczne: nawyki, tiki, drżenie (tremor),
na konsultacje może wynikać z nieznajomości norm i zasad obowiązujących - aspekt gestykulacyjny: ruch społecznie znaczący, ekspresyjny, komunika­
w określonych sytuacjach społecznych. Może być także wyrazem lekceważenia cyjny; formalne cechy gestykulacji.
konsultanta lub całej sytuacji albo wyrazem stanu psychicznego lub sytuacji eko­ Wśród wskaźników kinestetycznych Wallen (1964) wymienia tzw. ogólny
nomicznej i życiowej badanego. Uwzględnienie wymienionych wyżej funkcji wy­ styl ruchu. Czynnik, który można wstępnie potraktować jako wskaźnik bardziej
glądu pozwala uniknąć pochopnej jednoznacznej interpretacji jego znaczenia. ogólnych cech (takich jak np.: status społeczny, inwazyjność/wycofanie, sponta­
niczność, powściągliwość).
Popularna literatura dotycząca „języka ciała" proponuje daleko idące inter­
pretacje postawy i ruchów ciała (m.in. Birkenbihl, 1998; Dolata, 2001; Benedict,
2002). Opisywane związki należy jednak traktować bardzo ostrożnie, gdyż czę­
stokroć brak im podstaw empirycznych. Wiadomo też, że za podobnym stylem
Ciekawe wyniki na temat znaczenia społecznego spostrzegania wyglądu przez dzieci uzyskała w badaniach mogą ukrywać się różne cechy, a ta sama cecha może manifestować się na wiele
empirycznych nad gotowością anorektyczną B. Ziółkowska. Wykazała ona, że tusza kobiety jest elementem
sposobów.
wyglądu kojarzonym z cechami psychicznymi i statusem społecznym kobiet już u 11-, 12-letnich dziewczy­
nek.
Obszary ekspresji i źródła wskaźników obserwacyjnych.
2 2 8 Rozdział 3. Zachowanie niewerbalne jako źródło danych diagnostycznych 229

Obszary ekspresji mimicznej i pantomimicznej Znaczenie wskaźników niewerbalnych może się zmieniać w różnych kul­
twarz turach, sytuacjach i u różnych osób. Łzy mogą oznaczać zarówno smutek, jak
Twarz jest jednym z ważniejszych źródeł bodźców w interakcji. Badania nad radosne wzruszenie, czy... po prostu podrażnienie spojówek. Względność zna­
odkodowywaniem wyrazów emocjonalnych pokazały, że najwięcej informacji czenia wskaźników najdobitniej pokazuje fakt, że np. podtrzymywanie kontaktu
przekazuje mimika, potem ciało, a najmniej ton głosu (Rosenthal, De Paulo za: wzrokowego obserwuje się w kilku różnych sytuacjach interpersonalnych:
Argyle, 2002). Twarz (przynajmniej w warunkach, gdy nie usiłujemy niczego - Gdy między partnerami istnieje większa fizyczna odległość.
ukrywać) przekazuje podstawowe komunikaty dotyczące emocji i stosunku do - Poruszane są bezpieczne, niezbyt osobiste tematy.
innych. Określony wyraz twarzy oznacza początek i koniec rozmowy, dostar­ - Między partnerami istnieje wzajemne zaangażowanie.
cza rozmówcy informacji zwrotnej, podkreśla lub zmienia komunikaty werbalne. - Gdy rozmowie towarzyszy aktywne słuchanie.
Unerwienie twarzy aktywizowane jest automatycznie (podkorowo) oraz inten­ - Gdy utrzymanie kontaktu jest kulturową normą.
cjonalnie (korowo). Mimika twarzy ma więc złożone uwarunkowania ewolucyj- Mniej kontaktu wzrokowego ma miejsce, gdy:
no-socjalizacyjne. Różne partie twarzy angażowane są w ekspresję określonych - Partnerzy są w małej odległości od siebie.
emocji (wg Ekmana: szczęścia, zdziwienia, strachu, smutku, gniewu, wstrętu lub - Poruszane są osobiste, trudne tematy.
pogardy). Często na twarzy pojawia się wyraz kilku różnych emocji. Górna część - Któraś ze stron nie jest zainteresowana tym, o czym jest mowa.
twarzy może wyrażać inną emocję niż dolna (Ekman, 1982; McKay, Davis, Fa- - Jest się stroną mówiącą (nie słuchającą).
ning, 2003; Dolata, 2001). Usta, szczęka i oczy to obszary ekspresji szczęścia, za­ - Pojawia się zakłopotanie, chęć ukrycia uczuć.
skoczenia, wstrętu. Dolna część twarzy i brwi to obszar ekspresji złości. Wyraz - Istnieje kulturowa norma.
oczu ujawnia lęk. usta
Dane te nie uprawniają do „odczytywania" emocji, jednak mogą mieć znacz­ Reakcje ust uznane za nośniki wskaźników to: uśmiech, zaciskanie ust, „wy­
nie uzupełniające, tym bardziej że w zakresie emocji podstawowych zdają się dymanie", zagryzanie, zwilżanie, opuszczone kąciki ust.
mieć charakter uniwersalny (Cormier, Nurius, 2003). Mimika jest, poza ekspresją Tu również odnotowuje się pewne sugestie dotyczące znaczenia poszczególnych re­
emocji, wyrazem reakcji poznawczych, takich jak niedowierzanie, zainteresowa­ akcji.
nie czy zdziwienie. Wskaźnikami są też cechy formalne ekspresji, jak zmienność - Uśmiech - radość, ale również zakłopotanie, wstyd, niepewność, ironia.
lub stabilność wyrazu twarzy, bogactwo/ubóstwo mimiki, tempo i siła reakcji,
- Usta zaciśnięte - stres, wrogość, złość.- Przygryzanie ust - napięcie, powstrzymywanie płac
zmiany ukrwienia, chroniczne napięcie mięśni twarzy.
oczy - Zwilżanie, wysychanie ust — napięcie.
Przykłady reakcji, które mogą pełnić funkcje wskaźników to: łzy, otwarcie, głowa
przymrużenie, przymknięcie, spoglądanie, odwrócenie wzroku, mruganie (śred­ Reakcje obserwowane to sposób pochylenia, ruchy góra-dół; prawo-lewo,
nio co 3-10 sek.), uniesienie/opuszczenie, zmarszczenie brwi, reakcja źrenic (2-8 odwrócenie, opuszczenie. Hipotetyczne wskaźniki dotyczą ustosunkowania do
mm średnicy). kontaktu, otwartości - zamknięcia, zgody - odmowy, niechęci, aprobaty - dez­
Czasem podaje się znaczenie konkretnych ruchów mimicznych, np: aprobaty, przekory, uległości - dominacji
Brwi uniesione ku górze - zaskoczenie; uniesione i ściągnięte - lęk; Często rozpoznawane znaczenie:
opuszczone, ściągnięte, z bruzdą pośrodku - gniew. - Pozycja głowy swobodna, skierowana do rozmówcy - gotowość do kontaktu.
Kontakt wzrokowy - podtrzymanie kontaktu, gotowość słuchania. - Ruch z góry na dół - zgoda, potwierdzanie.
Brak kontaktu wzrokowego - wycofanie, ucieczka, zakłopotanie, - Ruch na boki - niezgoda, dezaprobata.
dyskomfort, ukrywanie wstydu lub innego nieaprobowanego uczucia. - Potrząsanie głową z jednoczesnym ruchem nóg- złość.
Mruganie (typowe: 6-10/min u dorosłych), nadmierne - niepokój. - Pozycja sztywno wyprostowana - niepokój lub gniew.
Rozszerzenie źrenic - napięcie, uważność (Birkenbihl, 1998). - Opuszczenie głowy - dezaprobata lub smutek.
230 Rozdział 3. Zachowanie niewerbalne jako źródło danych diagnostycznych
Obszary ekspresji i źródła wskaźników obserwacyjnych 231

ramiona, ręce dynamicznego procesu samoodsłaniania, rozgrywa się na płaszczyźnie poznaw­


Potencjalnie znaczące ruchy ramion i rąk - wzruszanie ramionami, opa­ czej - rozumienie, emocjonalnej - empatia, synchronia oraz behawioralnej -
danie, wyprostowanie, pochylenie do przodu, skrzyżowanie rąk na piersi, ręce słuchanie, komunikowanie (Wosiński, 2005) (por. też opis wskaźników kontaktu
opuszczone wzdłuż ciała, swobodna, żywa gestykulacja, drżenie dłoni, zaciska­ - cz. II). Zbliżanie się i odsuwanie od innych osób czy przedmiotów, częstotliwość
nie pięści, bębnienie palcami, splatanie i rozplatanie, zaciskanie palców, obgry­ i zakres ruchów mogą dostarczać informacji diagnostycznych. Przedmiotem ob­
zanie paznokci. serwacji będzie sposób ustalania dystansu na początku spotkania, a następnie
Hipotetyczne wskaźniki dotyczą kontaktu, otwartości, lęku, irytacji, złości, operowanie przez klienta dystansem: odpowiednie zwiększanie lub zmniejszanie
zniechęcenia, rezygnacji, lekceważenia, mobilizacji, zniecierpliwienia. dystansu w różnych momentach rozmowy, na przykład przy poruszaniu okre­
Często rozpoznawane znaczenie: ślonych tematów czy w reakcji na niektóre pytania diagnosty. Typowy dystans
Skrzyżowanie na piersi - niechęć wobec kontaktu. w czasie rozmowy w naszej kulturze to odległość wyciągniętej ręki. Istnieją
Drżenie, niespokojny ruch z zaciskaniem pięści - niepokój, złość. jednak znaczne różnice indywidualne między ludźmi. Dla jednych bezpieczna
Swobodna gestykulacja - otwarcie i swoboda w kontakcie, zaangażowanie w wypo­ jest znacznie większa, dla innych - mniejsza odległość. Wyznaczana aktualnym
wiedź. poziomem intymności między rozmówcami może się ona sytuacyjnie zmieniać
nogi, stopy w zależności od aktualnego stanu emocjonalnego i fizycznego, treści rozmowy
Potencjalnie znaczące ruchy nóg - swobodna pozycja nóg, niespokojne ude­ i zachowania partnera interakcji. Klient, który mniej lub bardziej świadomie re­
rzanie o podłogę, kołysanie do przodu i do tyłu, sztywno zaciśnięte kolana, zgięte jestruje, że jego osobista przestrzeń została naruszona, może reagować niepo­
pod kątem prostym. kojem, zmianą pozycji, zwiększaniem dystansu poprzez odwracanie wzroku lub
Często rozpoznawane znaczenie: zmianę tematu na mniej osobisty8.
Nogi i stopy wygodnie oparte na ziemi, odprężone znamionują otwarcie na wymianę
Wrażliwość diagnosty na te sygnały, sprawia że obserwacja dystansu może
interpersonalną.
być wartościowym źródłem wskaźników cechy lub stanu osoby badanej. Regu­
Napinanie i zaciskania kolan, uderzanie stopami o ziemię może być oznaką napię­
lując dynamikę relacji z badanym, wpływa też na jakość uzyskiwanych danych.
cia, zniecierpliwienia, sygnałem woli zakończenia spotkania. Wnioskowanie w tym obszarze wymaga naturalnie uwzględnienia warunków
Powtarzane skrzyżowanie i rozkrzyżowywanie nóg bywa znakiem niepokoju, znie­ fizycznych, wielkości pomieszczenia i jego aranżacji.
cierpliwienia, depresji.
Interpretując zachowania proksemiczne, warto pamiętać, że korektami
fizjologiczne reakcje autonomiczne
tendencji do zmniejszania dystansu jest równy wiek partnerów (za wyjątkiem
Reakcje te to głównie tempo i rytm pracy serca i oddechu, zmiany ukrwienia najmłodszych i najstarszych), typowość wyglądu partnera oraz takie cechy oso­
skóry, potliwość, odruch źrenicowy. bowości, jak: ekstrawersja, niezależność od pola, niski lęk społeczny, potrzeba
afiliacji i poczucie kontroli.
3.2.3. Proksemika
3.2.4. Dotyk
Dystans fizyczny to przestrzeń osobista, „niewidoczna, zmienna granica,
która reguluje to, w jakiej odległości wchodzimy w relacje z innymi osobami"
Dotyk to specyficzny aspekt dynamiki interpersonalnej. O ile stosowanie do­
(Bell, Greene, Fisher, Baum, 2004, s. 345). Zachowania przestrzenne to działania
tyku w relacji terapeutycznej jest kwestią mało zbadaną i dosyć kontrowersyjną
jednostki zmierzające do strukturalizacji przestrzeni, która ją otacza (Frankfort-
-Nachmias, Nachmias, 2001; McKay, Davis, Fanning, 2004; Hook, Gerstein, Det-
terich, Gridley, 2003). Sposób wykorzystania przestrzeni interpersonalnej, osobi­ Wyniki badań empirycznych populacji osób dorosłych euro-amerykańskiej klasy średniej wykazały, że op­
stej i społecznej przez klienta może być źródłem informacji diagnostycznych. tymalny z punktu widzenia komfortu i bezpieczeństwa dystans między klientem a specjalistą wynosi średnio
3-4 stopy, przy nieco większej tolerancji na różnice wśród kobiet niż wśród mężczyzn szczególnie w relacji
Dystans fizyczny pozostaje w związku z dystansem psychologicznym, ro­ z kobietą (Lecomte, Bernstein & Dumond, 1981 za: Cormier, Nurius, 2003). Osoby starsze i dzieci zdają się
zumianym jako stopień intymności i bliskości między rozmówcami, zależy od potrzebować mniejszego dystansu.
Zachowanie niewerbalne jako źródło danych diagnostycznych Obszary ekspresji i źródła wskaźników obserwacyjnych

(Wosiński, 2005), o tyle w relacji diagnostycznej jest to przede wszystkim aspekt w mówieniu, milczenie to wskaźniki na przykład emocji, potrzeby refleksji, próby
zachowania badanego, ważny ze względu na rodzaj informacji o badanym oraz przypomnienia sobie czegoś, unikania tematu, oporu.
na swą wartość komunikacyjną. Rodzaj, miejsce i czas trwania dotyku decyduje Wysokość tonu głosu może być wskaźnikiem stanów emocjonalnych. Czę­
o jego znaczeniu dla odbiorcy. Istnieją próby umieszczenia rodzaju dotyku (po­ stotliwość przerywania wypowiedzi innym zdaje się korelować z poczuciem
zytywnego) na skali obrazującej jego osobisty charakter: od dotyku bardzo oso­ własnej siły. Siła głosu wiąże się z emocjami biernymi i czynnymi. Emocje czyn­
bistego, intymnego, poprzez dotyk przyjacielski do najmniej osobistego, konwen­ ne (złość) powodują przyspieszenie tempa mówienia i wzrost siły głosu (Frank-
cjonalnego. Dotyk z prawego krańca kontinuum jako zbyt osobisty jest po prostu fort-Nachmias, Nachmias, 2001).
nieetyczny, lecz nawet dotyk przyjacielski może być błędnie zinterpretowany Komunikacyjne funkcje wokalizacji polegają na używaniu tonu i tempa mó­
przez klienta (Cormier, Nurius, 2003). Ludzie znacznie różnią się stosunkiem wienia do podkreślania lub zmiany treści wypowiadanych słów (łatwo to zauwa­
do dotyku. Poszukiwanie dotyku, unikanie dotyku czy w ogóle reakcja na dotyk żyć, słuchając modulacji głosu w reklamach). Wokalizacja trudniej poddaje się
mogą wynikać z różnych uwarunkowań, norm kulturowych, środowiskowych kontroli niż mimika. Łatwiej więc „przeciekają" tą drogą stany i emocje ukrywa­
i rodzinnych. Doświadczenia dzieciństwa, stosunek do własnego ciała, do sek­ ne. Istotna jest zarówno żywa i zmienna dynamika głosu, jak i jej brak czy pew­
sualności, normy rodzinne to czynniki, które sprawiają, że indywidualne zróżni­ na „matowość" ekspresji wokalnej. Istnieją też pewne sugestie co do związków
cowanie stosunku do dotyku jest ogromne. Dotyk dla jednych naturalny, przez wokalizacji z cechami osobowości. Szybciej, głośniej pewniej, wyższym tonem
innych może być odczytany jako inwazyjny, a unikanie go - jako odrzucenie lub i z mniejszą liczbą przerw mówią podobno ekstrawertycy. Głośno, szybko, wybu­
dystans. Uważność na sygnały tego rodzaju jest więc z jednej strony cennym chowo - ludzie z osobowością typu A (Argyle, 2002).
źródłem informacji diagnostycznych, z drugiej zaś ma znaczenie ze względu na
przebieg kontaktu. Formalne cechy werbalizacji jako przedmiot obserwacji.
Cechy formalne sposobu mówienia, przejęzyczenia, pomyłki, poprawność to
3.2.5. Parajęzykowe i językowe aspekty ekspresji właściwości werbalizacji, których znaczenie określa zarówno wiedza z zakresu
regulacyjnych funkcji emocji, z psychopatologii, jak i teoria procesów asocjacyj­
Właściwe posługiwanie się mową wymaga dobrego stanu narządów mowy, nych (psychoanaliza).
układu nerwowego i całego organizmu. Wady aparatu mowy, zmiany organicz­ Nieadekwatna, nieadaptacyjna werbalizacja może być wskaźnikiem chwilo­
ne, leki, alkohol, zmęczenie, stres, silne napięcie emocjonalne, mogą wywoływać wego zakłócenia sprawności mowy pod wpływem używek lub przejawem różne­
określone zmiany w sposobie artykulacji słów i składania wypowiedzi. Mowa jest go rodzaju patologii.
też odzwierciedleniem procesu myślenia, formą komunikowania myśli i stosun­ Stopień adekwatności języka do sytuacji, wykształcenia, środowiska jest
ku do otoczenia. Jest rezultatem procesów uczenia się i modelowania, wyrazem w pewnym stopniu formą ekspresji siebie i stosunku badanego do własnego
osobistych dążeń i aspiracji. statusu, ekspresją możliwości lub poziomu aspiracji. Dysproporcja między wy­
kształceniem i środowiskiem a poziomem języka może wskazywać zarówno na
Wokalizacja brak identyfikacji z własnym środowiskiem, jak i na możliwości wykraczające
Przedmiotem obserwacji są cechy formalne i treściowe dynamiki i tonu gło­ poza aktualny status osoby. Nadużywanie terminów obcego pochodzenia lub
su, czyli to, jak wypowiadane są treści {the „how" of the message). nieadekwatne użycie słów to prawdopodobny wskaźnik aspiracji przewyższają­
Znaczące cechy wokalizacji to: tempo, rytm, siła, wysokość, czystość głosu, cych możliwości.
płynność, artykulacja, zacinanie, przerwy, milczenie, stabilność/zmienność siły, Poprzez sposób werbalizacji człowiek komunikuje własne potrzeby, oczeki­
tonu głosu i tempa, akcentowanie słów, zdań. wania i status. Na przykład używanie przez osobę dorosłą języka dziecinnego
Tempo i siła głosu są wskaźnikami stanu, gdy wiążą się z poziomem energii i licznych zdrobnień może być formą sygnalizowania potrzeby opieki i zależno­
czy pobudzeniem emocjonalnym. Mogą być też wskaźnikiem bardziej stałych ści.
cech temperamentalnych. Płynność i tempo wypowiedzi mogą wyrażać na­ Wskaźnikami mogą być też takie zachowania, jak: koncentrowanie się na
pięcie, pośpiech, mogą też być wskaźnikami specyficznych zaburzeń. Przerwy określonych tematach, omawianie ich szczegółowo, powracanie do nich przy
234 Rozdział 3. Zachowanie niewerbalne jako źródło danych diagnostycznych Własne reakcji diagnosty jako przedmiot obserwacji i źródło danych diagnostycznych
235

jednoczesnym wyraźnym pomijaniu innych. Ubóstwo lub brak słów o konota­ Trudność w odczytywaniu znaczenia podanych w tym fragmencie danych
cji emocjonalnej mimo poruszania tematów związanych z silnymi przeżyciami obserwacyjnych wynika z faktu, że związek między tymi danymi i ich znacze­
lub odpowiadanie refleksją natury intelektualnej na pytania o uczucia może być niem nie jest prosty: te same reakcje mogą mieć różne diagnostyczne znacze­
zarówno przejawem względnie stałego stylu funkcjonowania emocjonalnego, jak nie (np. uśmiech czy rumieniec), gdy tymczasem różne reakcje mogą znaczyć to
i aktualnego, sytuacyjnie wzbudzonego dystansu i spłycenia kontaktu. samo, (np. „nerwowy" śmiech i łzy) (patrz: część I - wskaźniki w psychologii).
Wszystkie dane obserwacyjne nabierają diagnostycznego sensu dopiero w kon­
Styl wypowiedzi a osobowość tekście sytuacji i danych z pozostałych źródeł. Zagadnienie integrowania infor­
W ramach uzgodnionych kulturowo i środowiskowo form wypowiadania się macji w procesie wnioskowania omawiam szerzej w rozdziale dotyczącym inter­
istnieje indywidualne zróżnicowanie stylu wypowiedzi, które może pozostawać w pretacji danych.
związku z względnie stałymi cechami osoby. W jednym ze swoich badań Allport
wraz z Cantrilem wykazali, że znając krótką charakterystykę osoby, odgadywa­ 3.3. Własne reakcji diagnosty jako przedmiot obserwacji
no z ponad przypadkową częstością jej głos na taśmie. Zależności tego rodzaju i źródło danych diagnostycznych
potwierdzono jeszcze w kilku innych badaniach (Wallen, 1964). Inne zebrane na
ten temat obserwacje mają głównie kliniczny charakter, mogą jednak stanowić Źródłem danych obserwacyjnych są także własne doznania i odczucia diag­
przesłanki dla dalszych badań lub dodatkowy element w formułowaniu hipotez. nosty. Umiejętność jednoczesnego prowadzenia rozmowy, obserwowania zacho­
Do takich charakterystycznych cech należy na przykład wyróżniająca się perfek­ wania badanego i własnych reakcji wymaga doświadczenia i praktyki. Ważne jest
cyjność języka z nadmierną tendencją do wyjaśniania, dobierania słów. W innym jednak, by diagnosta zdawał sobie sprawę z tego, co odczuwa w kontakcie z bada­
przypadku daje się zauważyć szczególną tendencję do używania słów wyraża­ nym. Jeśli nie poddaje się wrażeniom i włącza je do refleksyjnego, poznawczego
jących niepewność, zastrzeżenia, asekurację lub przeciwnie - styl dynamiczny, podejścia do analizy zachowania klienta, tę samoobserwację może wykorzystać
bezpośredni, naznaczony dużym stopniem pewności siebie. Wyróżniająco częste jako dodatkowe źródło danych.
odniesienia do własnej osoby, tendencję do używania określeń wyszukanych oraz Skierowanie uwagi na własne reakcje pozwoli diagnoście dostrzec uczucie
językowych ozdobników określa się czasem mianem teatralnego stylu mówienia. znużenia, irytacji czy wzruszenia w trakcie słuchania klienta. Reakcje te stanowić
Wallen obrazowo opisuje cztery style mówienia (uległy, powściągliwy, pedan­ mogą dodatkowe wskaźniki na temat uzyskiwanych od badanego informacji, na
tyczny i skoncentrowany na sobie), które są - jak sugeruje - wyrazem osobowo­ przykład zapytanie: „Co takiego w zachowaniu badanego sprawiło, że poczułem się
ści badanych. Jednocześnie jednak przypomina Allportowską regułę równoważ­ znużony jego wypowiedzią?" może zwrócić uwagę diagnosty na formalny, nieau­
ności cechy i zachowania, pokazując, jak wiele różnych form i stylów wypowiedzi tentyczny charakter kontaktu w danym momencie. Diagnosta może też traktować
ujawniać może ten sam problem oraz jak różne problemy ukrywać się mogą pod swoje reakcje jako „próbkę" reakcji innych ludzi pozostających w relacjach z bada­
tym samym stylem reagowania. nym (recypatia). Jeśli powstaje w nim przemożna chęć zaopiekowania się badanym,
a nie jest to jego „słaby punkt" w pracy z ludźmi, może postawić sobie pytanie,
Czas i przestrzeń jako źródła wskaźników obserwacyjnych czy być może ma do czynienia z osobą społecznie zależną, zapewniającą sobie
Obserwując zachowanie badanego, warto zwrócić uwagę na sposób wyko­ w ten sposób emocjonalne bezpieczeństwo. Czy, jak powiedziałby Eric Berne,
rzystania przez niego czasu: przestrzeganie godzin spotkania, odwlekanie lub zaspakajającą w życiu swoje potrzeby poprzez uruchamianie gier psychologicz­
przyspieszanie zakończenia spotkania, pośpiech lub zwlekanie z udzielaniem nych z pozycji „Ofiary". Przedmiotem samoobserwacji diagnosty może być także
odpowiedzi. Odrębnym źródłem danych może być sposób organizacji przestrze­ ogólne wrażenie, jakie wywiera na nim klient.
ni osobistej. Jeśli przestrzeń, w której dokonuje się obserwacji, należy do osoby Korzystanie z recypatii wymaga samowiedzy, rzetelności diagnostycznej
obserwowanej, może ona również być jakąś formą ekspresji jej osobowości: upo­ i ostrożności, która pozwoli diagnoście odróżnić reakcje wywołane zachowaniem
dobań, potrzeb, nawyków i możliwości (Cormier, Nurius, 2003). badanego od reakcji związanych z własnymi uczuciami czy zmęczeniem. Jest też
oczywiste, że zebrane z tego źródła dane wymagają dokładnego sprawdzenia.
Trudno oprzeć się w tym miejscu pokusie zacytowania za Wallenem wypowiedzi
236 Rozdział 3. Zachowanie niewerbalne jako źródło danych diagnostycznych Rejestracja danych obserwacyjnych 237

Murraya: „Nie występujemy w obronie niekontrolowanej, swobodnej intuicji. przez kilku obserwatorów jednocześnie i rejestrowana przy użyciu skal szacun­
Twierdzimy jednak, że z korzyścią można posługiwać się empatią lub recypatią, kowych.
a jeśli się je skoryguje za pomocą innych sposobów, jakie mamy do dyspozycji, to Sposób porządkowania zebranego materiału wyznaczony jest pytaniami i hi­
otrzymamy najlepsze narzędzie, jakie posiadamy do badania »głębin« osobowo­ potezami diagnostycznymi. Ujednolicenie sposobu jego opracowania zapewnia
ści" (Murray, za: Wallen, 1964, s. 70). system kodowania. Transformacja obserwacji zachowań na zbiór danych ilościo­
wych wymaga uprzedniej kategoryzacji tych danych i opisania każdej kategorii
3.4. Rejestracja danych obserwacyjnych za pomocą określonego kodu. Kategorie mogą być wyprowadzone z teorii, zdefi­
niowane i zoperacjonalizowane. Poszczególne obserwacje przyporządkowywane
Istnieje kilka sposobów zapisu zachowania i rejestracji danych obserwa­ są do wcześniej wyróżnionych kategorii (podejście dedukcyjne). Kategorie można
cyjnych. Sposób zapisu uzależniony jest od celu badania i od tego, czy badanie też tworzyć na podstawie zebranego materiału poprzez wyodrębnienie różnych
realizowane jest w ramach podejścia jakościowego czy ilościowego. W badaniu wzorców reagowania (podejście indukcyjne). W obu podejściach ważne jest, aby
jakościowym materiał zapisuje się w formie tekstu lub obrazu. W podejściu iloś­ każda obserwacja (reakcja) mogła zostać zaklasyfikowana tylko do jednej katego­
ciowym obserwowane zachowania rejestruje się najczęściej za pomocą skal sza­ rii (szerzej na temat kodowania: Frankfort-Nachmias, Nachmias, 2001). Im pre­
cunkowych (por. punkt „skale obserwacyjne" w tej części). Shaughnessy, Zechme- cyzyjniej ustalone są wymienione wyżej warunki obserwacji dotyczące czasu,
ister i Zechmeister (2002) proponują, by zapis danych jakościowych miał postać losowania próbek, kodowania wyników, tym bardziej taka obserwacja ma cha­
narracyjnego, szczegółowego opisu słownego lub nagrania na kasecie wideo. rakter kontrolowany i wystandaryzowany.
Pisemny zapis obserwacji powinien być konkretny i drobiazgowy, opisywać Robert Kastenbaum i Laura Briscoe (1975) w eksperymencie naturalnym,
zachowania, stan lub wygląd, nie interpretować. Najlepiej jeśli w opisie używa się polegającym na obserwacji zachowania ludzi na przejściu przez jezdnię, zasto­
kategorii mających status wskaźników (por. wyżej). Przykładem wysokiego stop­ sowali kategoryzację sposobu przechodzenia ze względu na stopień bezpieczeń­
nia precyzji opisu jest rejestracja materiału w obserwacji fotograficznej i anali­ stwa. Zoperacjonalizowali oni badaną zmienną (bezpieczne przejście), ustalając
tycznej. Trudność takiego zapisu polega na zachowaniu rozsądnej granicy w jego wskaźniki (tempo przechodzenia, spojrzenie w lewo w prawo, zatrzymanie na
uściślaniu. Dokładny i możliwie zobiektywizowany opis jest na ogół możliwy bez środku i inne), które pozwoliły na wyróżnienie pięciu stopni/kategorii bezpie­
podawania zbędnych detali. czeństwa. Pozwoliło to na przydzielenie każdego badanego do osobnej kategorii.
Generalną zasadą w prawidłowym opisie zjawisk obserwowanych jest od­ Inne przykłady precyzyjnie kontrolowanej obserwacji można znaleźć w licznych
dzielanie tego, co zaobserwowane od tego, co wywnioskowane. Pisząc o różnicy badaniach eksperymentalnych (np. badania nad autoagresja w warunkach po­
między opisem a interpretacją na poziomie rejestracji danych, wspomniani wy­ czucia winy - Wallington, 1973).
żej autorzy podają przykład sceny, w której przedstawione są dwie biegnące oso­ Wymóg standaryzacji sposobu kategoryzacji i oceny danych spełniają skale
by. Dążenie do zobiektywizowania zapisu obserwacji można - jak mówią - do­ i arkusze obserwacyjne.
prowadzić do absurdu, sporządzając opis poszczególnych ruchów pozbawionych Wybór formy rejestracji obserwowanego zachowania zależy naturalnie od
znaczenia (np.: To są dwie osoby unoszące nogi. Poprawny zapis to: To są dwie celu badania. Inne wymagania stawia się badaniom ilościowym, inne bada­
biegnące osoby. Zdanie: Dwie osoby, z których jedna goni drugą - zawiera element niom jakościowym, których celem są porówania inter- i intraindywidualne. In­
interpretacji, nie jest więc czystym opisem. ne wreszcie w klinicznym badaniu jednostki.
Najwierniejszy zapis zachowania uzyskuje się za pomocą nagrania wideo. W obserwacji klinicznej prowadzonej w czasie rozmowy psychologicznej za­
Pozwala ono na wielokrotne odtwarzanie materiału oraz na ocenę materiału pisu danych obserwacyjnych dokonuje się z reguły za pomocą notatek sporzą­
przez kilku niezależnych ekspertów (metoda sędziów kompetentnych). Nie jest dzanych przez diagnostę w czasie badania lub bezpośrednio po zakończonej roz­
to jednak metoda powszechnie dostępna ani obojętna dla badanych. Wymagana mowie. Jeśli diagnosta zapisuje swoje spostrzeżenia „na gorąco" w uzupełnieniu
jest ich zgoda na jej użycie (w przypadku dzieci - zgoda rodziców). Jeśli możli­ do wywiadu lub innej metody, powinien notować uwagi tak, by móc je później
we jest zastosowanie tzw. lustra weneckiego, obserwacja może być prowadzona odnieść do kontekstu badania. Jeśli pisze się protokół z rozmowy, należy zacho­
wać margines, by na nim zapisywać obserwowane zachowania.
238 Rozdział 3. Zachowanie niewerbalne jako źródło danych diagnostycznych
Rejestracja danych obserwacyjnych

Podsumowanie
Obserwacja psychologiczna wymaga umiejętności rozróżniania informacji
istotnych i nieistotnych. Zakłada to dysponowanie wiedzą na temat znaczenia
4. Na podstawie jakich wskaźników formułujemy przesłanki dotyczące odmowy ko
5. Dlaczego wiedza kliniczna jest zawodna w określaniu związków miedzy
tych zachowań i ich funkcji. reakcjami ekspresyjnymi a stanami wewnętrznymi i właściwościami ludzi?
W rozdziale przedstawiono wyróżnione funkcje ekspresji oraz szczegółową
klasyfikację źródeł i obszarów wskaźników obserwacyjnych. Źródła to formalne Dlaczego wskaźniki obserwacyjne
i treściowe cechy mimiki, pantomimiki, wokalizacji. Wskaźniki z tych źródeł po­
jawiają się w wielu obszarach ciała i zachowaniach. Mimika to reakcje oczu, ust,
brwi, pantomimika to pozycja ciała, gestykulacja operowanie dystansem. Wnio­
skowanie na podstawie pojedynczych wskaźników jest nieuprawnione. Poza tym
moc wielu z nich jest niewielka i słabo udokumentowana. Stąd konieczność po­
sługiwania się danymi z wielu źródeł jednocześnie.
Sprawą dużej wagi jest sposób rejestrowania danych. Istnieje kilka sposobów,
z których diagnosta wybiera ten, który najlepiej spełnia wymagania celu badania.
Dzięki możliwości rejestrowania zachowania na taśmie wideo lub obserwowa­
nia przez lustro weneckie przez kilku obserwatorów jednocześnie można poddać
zarejestrowany materiał ocenie sędziów kompetentnych. Nagranie umożliwia
dodatkowo wielokrotne przeglądanie materiału i powracanie do niego w razie
potrzeby.
W celu zwiększenia intersubiektywnej zgodności wyników dokonuje się
standaryzacji formy zapisu i oceny. Służą temu arkusze i skale obserwacyjne.
Uzyskany zapis można w obu przypadkach opracować jakościowo lub/i psycho-
metrycznie, posługując się statystycznym opisem i analizą danych.

Blok kontrolny
Słowa kluczowe:
Wskaźniki obserwacyjne, źródła wskaźników, mimika i pantomimika, wo-
kalizacja, reakcje paralingwistyczne, funkcje komunikacyjne gestów, wskaźniki
napięcia, względność znaczenia reakcji niewerbalnych, rejestracja danych obser­
wacyjnych.

Pytania:
1. Co decyduje o wartości wskaźników obserwacyjnych?
2. Jakie wskaźniki upoważniają do wnioskowania o stanie napięcia emocjo­
nalnego?
3. Podaj przykłady reakcji o różnym znaczeniu psychologicznym
Ilościowa i jakościowa analiza danych 241

Rozdział 4 założeń diagnozy, zasad ustalania wskaźników (związku między obserwowanym


zachowaniem i jego psychologicznym znaczeniem) i kryteriów oceny ich nasi­
lenia. Teoretycznie wyodrębnione kategorie określają rodzaj obserwowanych
zmiennych. Jeśli dane obserwacyjne zebrano w postaci arkusza lub skali obser­
wacyjnej, zostaną tam zamieszczone tylko te zachowania, które na podstawie
Integrowanie i interpretacja określonych przesłanek mają status wskaźników tych zmiennych. Obserwator
danych obserwacyjnych zaznacza wówczas jedynie fakt ich wystąpienia i natężenie. Skala zawiera z regu­
ły również przyporządkowanie wyróżnionych wskaźników do kategorii diagno­
stycznych, które uczyniono przedmiotem obserwacji. Interpretacja będzie w tej
sytuacji wymagała przeprowadzenia analizy psychometrycznej uzyskanych wy­
Interpretacja danych obserwacyjnych jest złożoną umiejętnością nabywaną ników, a następnie zestawienia wyróżnionych kategorii w postaci całościowego
wraz z doświadczeniem. Nie jest więc możliwe jej pełne i wyczerpujące przed­ opisu badanego zachowania (ewentualnie zestawienia wyniku z danymi z innych
stawienie ani też podanie szczegółowych instrukcji czy procedury w tym zakre­ źródeł, o ile takie istnieją). Jeśli na przykład opisywaną kategorią jest postawa
sie. Istnieją pewne podstawowe zasady poprawności postępowania, pozwalające wobec określonego zjawiska, to skala powinna uwzględniać jej behawioralne
zwiększyć jego efektywność i ograniczyć błędy. W związku z tym przedmiotem i emocjonalne komponenty. Interpretacja polegać będzie na zintegrowaniu tych
tego rozdziału uczyniono: informacji przez ukazanie wzajemnych zależności między wyróżnionymi w ska­
• Pokazanie efektywnego sposobu wykorzystania zachowania niewerbalnego li aspektami postawy, ich spójności lub jej braku (ewentualnie skonfrontowanie
badanego w formułowaniu wniosków diagnostycznych. ich z uzyskanymi w rozmowie danymi na temat poznawczego aspektu badanej
• Uwrażliwienie na możliwe pułapki i błędy we wnioskowaniu. zmiennej).
• Wskazanie możliwości reagowania na niewerbalne zachowania klienta Jeśli w badaniu uczestniczy kilku obserwatorów (obserwacja przez lustro we­
w sposób umożliwiający sprawdzenie trafności interpretacji, a jednocześnie nie- neckie) lub jeśli dysponujemy nagraniem na taśmie, zabiegiem zwiększającym
zaburzający kontaktu z badanym. intersubiektywną zgodność (rzetelność) interpretacji jest zastosowanie metody
sędziów kompetentnych, którzy dokonują oceny obserwowanego materiału na
4.1. Ilościowa i jakościowa analiza danych skali w podany wyżej sposób. Stopień, w jakim dwóch lub więcej niezależnych sę­
dziów zgadza się w swoich wnioskach, uważany jest za miarę rzetelności ich ob­
Dane uzyskane metodą obserwacji wymagają interpretacji, czyli „odczytania" serwacji. Warto jednak pamiętać, że nie jest to miara doskonała. Zgodność relacji
i wyjaśnienia ich psychologicznego znaczenia. Na proces interpretacji materiału osób (np. świadków) może wynikać z podobnych oczekiwań i tym samym z po­
obserwacyjnego składają się co najmniej dwa rodzaje operacji: integracja i inter­ pełniania tego samego błędu. Mimo to zabiegiem, który jak dotąd najskuteczniej
pretacja. Można je realizować w ramach podejścia ilościowego lub jakościowego przeciwdziała błędom subiektywizmu, jest standaryzacja kategorii (zmiennych)
zarówno wtedy, gdy celem postępowania jest badanie ogólnych prawidłowości, podlegających obserwacji, ich wskaźników i sposobu oceniania ich nasilenia
jak i wówczas, gdy jest to indywidualne postępowanie diagnostyczne w prak­ w postaci skal obserwacyjnych. Sposób wykorzystania tego wyniku zależy natu­
tyce psychologicznej9. Podejście ilościowe do analizy danych zakłada z reguły ralnie od celu badania.
standaryzację sposobu ich interpretacji (o standaryzacji sposobu prowadzenia W postępowaniu diagnostycznym, w którym obserwacja towarzyszy rozmo­
obserwacji była mowa wyżej). Oznacza to przyjęcie tych samych teoretycznych wie, a wyniki analizowane są jakościowo, analiza może przebiegać w dwóch kie­
runkach: od zmiennej do wskaźników lub od wskaźnika do zmiennej. W pierw­
szym przypadku będzie ona polegać na selektywnym koncentrowaniu uwagi
Przypomnę, że podzielając stanowisko Paluchowskiego (2001), podział na jakościowe i ilościowe uważam
na przejawach wcześniej teoretycznie zdefiniowanych i zoperacjonalizowanych
za rozłączny, gdy odnoszę się do kwestii paradygmatycznych (natury danych, kwestii epistemologicznych,
sposobu wykorzystania teorii), nie do metod, które mogą współwystępować w postępowaniu diagnostycz­
zmiennych. W drugim - pojawienie się wskaźników i ich kategoryzacja stanie się
nym. podstawą wyodrębnienia zmiennych. W obu wariantach integracja informacji
242 Rozdział4. Integrowanie i interpretacja danych obserwacyjnych
2 4 4 Rozdział 4. Integrowanie i interpretacja danych obserwacyjnych Błędy interpretacji danych obserwacyjnych 245

intencjonalnego przejawiania się stanu, cechy; raczej ekspresji siebie i własnych


ZACHOWANIA OBSERWOWANE
uczuć aniżeli chęci komunikowania ich innym. Inne znaczenie możemy ujawnić,
gdy zapytamy, co badany chce przekazać nam lub innemu potencjalnemu od­
biorcy (aspekt komunikacyjny).
Wymiar adaptacyjny wyraża się stopniem adekwatności i dostosowania do
sytuacji zarówno wyglądu, jak i zachowania. Uśmiech może być wyrazem do­
Pomyłki, uwagi typu: Wierci się, szura nogami,
Poci się, czerwieni, zmiana świadczanej przyjemności, może też w sposób konwencjonalny komunikować
„nie mogę się skupić.., cicho..." wykonuje wiele ruchów
rytmu oddechu, inne
uprzejme powitanie, może być jednak także wskaźnikiem nieadekwatności re­
gesty: pocieranie czoła itd., mimowolnych, wstaje, agowania na skutek braku empatii lub patologicznego zaburzenia spójności od­
reaguje na dystraktory rozgląda się, pociera ręce, czuwania i reagowania. Uwzględnienie funkcji ekspresji pozwoli nam na przy­
rozproszeniem, inne inne kład odróżnić reakcje, które służą jedynie rozładowaniu napięcia od sygnałów
kierowanych do nas w formie mniej lub bardziej bezpośredniego komunikatu.
Ten sam strój czy zachowanie może być zarówno ekspresją osobistego stylu ba­
danego, jak również przejawem identyfikacji z określoną grupą lub manifestacją
stosunku do sytuacji badania.
Wskaźniki

Reasumując, podkreślmy, że próba nakreślenia ogólnych zasad interpretacji


materiału z obserwacji powinna uwzględniać wielostopniowy charakter tego
procesu.
Fizjologiczne: • Pierwszym krokiem jest ustalenie związku między obserwowanym zacho­
Poznawcze: Motoryka:
Reakcje wegetatywne, waniem i jego znaczeniem, czyli identyfikacja wskaźników.
Koncentracja uwagi Pobudzenie ruchowe
napięcie
• Drugi krok to zestawienie wskaźników poszczególnych zmiennych z kilku
źródeł pod kątem spójności lub rozbieżności między nimi.
• Trzeci krok stanowi integracja wskaźników zmiennych szczegółowych pod
kątem ich znaczenia dla opisywanej za ich pomocą kategorii diagnostycznej.
Jeśli zebrane wskaźniki okażą się spójne, będą mogły stanowić obserwacyj­
Nadpobudliwość psychoruchowa ną przesłankę hipotezy lub twierdzenia diagnostycznego. Jeśli nie - może się
okazać, że pojawia się dodatkowa hipoteza lub nowa informacja o badanym. Pa­
Rysunek 5. Interpretacja obserwowanego zachowania w diagnozie nadpobudliwości psychoruchowej miętajmy przy tym, że tak jak każde zachowanie, tak i izolowane wskaźniki ob­
serwacyjne nabierają znaczenia przesłanki diagnostycznej dopiero w kontekście
być także wskaźnikiem uczuć nieuświadamianych lub komunikowaniem emocji innych wskaźników i sytuacji.
niedoświadczanych, lecz podyktowanych społeczną normą. Niespójność zawsze
wymaga analizy i wyjaśnienia, ponieważ na ogół niesie dodatkowe informacje 4.2. Błędy interpretacji danych obserwacyjnych
diagnostyczne.
Interpretując zachowania niewerbalne, należy koniecznie uwzględnić ich Jak każde narzędzie, tak i język ciała może być dobrze lub źle wykorzystany
kontekst. Może on zadecydować o ich znaczeniu lub/i ukazać pełnioną przez nie w praktyce. Istnieje wprawdzie rodzaj społecznie uzgodnionej „wiedzy podziela­
funkcję. Odczytując znaczenie zachowania niewerbalnego, warto więc także od­ nej" na temat znaczenia niektórych wzorców reagowania, warto jednak zdawać
wołać się do wspomnianego wcześniej rozróżnienia jego funkcji. Pytając, co wy­ sobie sprawę z tego, że stosowana bezkrytycznie, tj. bez uwzględnienia kulturo­
raża zachowanie badanego (wymiar ekspresyjny) dociekamy mniej lub bardziej wego i sytuacyjnego kontekstu, może prowadzić do znacznych nieporozumień.
246 Rozdział 4. Integrowanie i interpretacja danych obserwacyjnych Sposoby reagowania i konstruktywnego wykorzystania zachowań niewerbalnych 247

O źródłach zniekształceń i stronniczości w interpretacji zachowania badanego w pamięci rozbieżność między tym, co osoba badana mówi i towarzyszącym re­
pisałam obszernie w II części, w rozdziale dotyczącym interakcyjnego charakte­ akcjom. Druga opcja to opisanie zauważonej rozbieżności klientowi, na przykład:
ru rozmowy diagnostycznej. Dodam więc tylko, że w interpretacji danych obser­ Mówisz, że obawiasz się zwolnienia z pracy. Widzę, że mówiąc to, uśmiechasz
wacyjnych do często popełnianych błędów należy: się. Trzecia opcja to zapytanie badanego o znaczenie jego reakcji: Widzę, że się
• Pomijanie kulturowych i indywidualnych różnic w posługiwaniu się ge­ uśmiechasz, gdy to mówisz - co o tym sądzisz?
stem. Badania eksperymentalne, prowadzone przez Ekmana i Friesena pokazały
istotne kulturowe różnice ekspresji emocji w samotności i w obecności świadków Reakcja na milczenie
między Amerykanami i Japończykami (Oatley, Jenkins, 2003). Milczenie w czasie rozmowy może mieć wiele znaczeń (omówiono je obszer­
• Pomijanie faktu wieloznaczności reakcji (np. interpretowania łez zawsze nie w II części). Można zareagować na nie w podobny sposób jak wyżej;
jako wskaźnika smutku czy milczenia lub odwrócenia wzroku, jako wskaźnika - jedynie odnotowując w pamięci,
- konfrontując,
odmowy kontaktu, postawy otwartej/zamkniętej zawsze w kategoriach gotowo­
ści/braku gotowości do nawiązania kontaktu, gdy tymczasem może ona ozna­ - bezpośrednio pytając o nie badanego.
czać odprężenie lub napięcie itd.).
• Wnioskowanie na podstawie pojedynczych wskaźników. Przesłanki hipotez Wykorzystanie wskaźników niewerbalnych do kierowania rozmową
diagnostycznych powinny być oparte na więcej niż jednym wskaźniku. Związki Gdy kontynuowanie tematu wydaje się nieproduktywne, a badany zatrzy­
między przyczyną i skutkiem są tak niejednoznaczne i skomplikowane, że poje­ muje się przy tematach nic niewnoszących, diagnosta może wykorzystać reakcje
dyncze wskaźniki mają na ogół ograniczoną wartość diagnostyczną. niewerbalne badanego, by zmienić temat rozmowy. Może to zrobić, kierując jego
• Błędem jest pomijanie faktu, że reakcje ekspresyjne, mimika czy gesty uwagę na te reakcje słowami: Rozmawialiśmy o twoich problemach z żoną. Czy
mogą być automatyczne lub świadomie kontrolowane ze względu na osobiste lub jesteś świadomy, co działo się z Twoimi rękami w tym czasie?
społeczne standardy. Dowodzą tego chociażby wyżej przywołane eksperymenty
Ekmana, wskazujące na różnice reagowania badanych w zależności od obecno­ Reagowanie na zmianę niewerbalnego zachowania klienta
ści osób trzecich. Spontaniczne, niekontrolowane reakcje, uznawane często za Reakcje niewerbalne, z których klient nie zdaje sobie sprawy, mogą być
wartościowe diagnostycznie (Cormier, Nurius, 2003), mają inne znaczenie niż wskaźnikami konfliktu i napięcia przy poruszaniu określonych tematów. Są to
takie reakcje, jak:
kontrolowane, zamierzone zachowania.
- nietypowe gesty, ekspresja mimiczna lub wokalna, których diagnosta
wcześniej nie zauważył,
4.3. Sposoby reagowania i konstruktywnego wykorzystania
zachowań niewerbalnych - szybkie ruchy lub gesty, które klient stara się ukryć, gdy tylko się pojawią,
- reakcje pojawiające się regularnie, zawsze w tym samym, określonym kon­
Do tej pory koncentrowaliśmy się na dostrzeganiu możliwych źródeł danych tekście.
obserwacyjnych oraz na interpretacji zachowań niewerbalnych i formalnych Na przykład nawykowe reakcje, których badany zdaje się nie być świadomy,
cech werbalizacji. W przypadku gdy obserwacja towarzyszy swobodnej rozmo­ a zapytany może im nawet zaprzeczać.
wie psychologicznej, nie mniej ważne jest umiejętne reagowanie i wykorzystanie Wykorzystanie wymienionych reakcji niewerbalnych w toku jednej sesji, przy
tych zachowań w diagnozie. Ogólne wskazania dotyczące sposobu konstruktyw­ różnych tematach może odbywać się na kilka sposobów. Gdy któraś z tych reakcji
nego wykorzystania reakcji niewerbalnych i reagowania na nie sformułowane zostanie przez diagnostę zauważona, powinien on szybko zdecydować, czy tylko
zostały przez Cormier i Nurius (2003). Przytaczam je poniżej. ją odnotować w pamięci, czy zwrócić na nią uwagę badanego, a w tym ostatnim
przypadku - czy uczynić to w tym momencie, czy później. Decyzja zależy od
Zauważenie (wychwycenie) i reakcja na niespójności celu interwencji i od czasu, który diagnosta ma do dyspozycji. Jeśli robimy to na
Jeśli na przykład badany mówi, że obawia się zwolnienia z pracy i jednocześ­ bieżąco, należy zadbać o opisową, nieoceniajacą formę. Na przykład: Czy wiesz,
nie uśmiecha się, diagnosta może zareagować na trzy sposoby. Może odnotować
248 Rozdział 4. Integrowanie i interpretacja danych obserwacyjnych Ćwiczenia 249

że gdy mówisz, to odwracasz wzrok?, zamiast: Dlaczego, gdy to mówisz, odwracasz wykorzystania obserwowanych zachowań niewerbalnych badanego, by uzyskać
wzrok? czy interpretująco: Zrobiłeś się czerwony - pewnie jesteś zakłopotany. dodatkowe informacje lub podtrzymać kontakt.
A oto fragment tego rodzaju interwencji:
Diagnosta: Czy możesz powtórzyć ten ruch ręką, który zrobiłaś przed chwilą,
mówiąc o matce? Blok kontrolny
Klientka: Jaki?
Diagnosta: Miałaś zaciśniętą dłoń?
Klientka: Czy w ten sposób? Słowa kluczowe:
Diagnosta: Mniej więcej, mówiłaś wtedy o tym, że mama ciebie nie rozumie. Czy Wskaźniki, integracja i interpretacja danych obserwacyjnych, samoobserwa­
chciałaś powiedzieć coś jeszcze? Powtórz ten sam ruch wyraźniej. O tak... Co cja, błędy wnioskowania, sposób reagowania na zachowania niewerbalne
może wyrażać Twoja dłoń?
Klientka: Zacisnęłam pięści...jak wtedy, gdy jestem wściekła...no tak.to właśnie Pytania:
1. Omów procedurę integracji wskaźników na przykładzie napięcia emocjo­
czuję.
nalnego.
Odkodowywanie komunikatów niewerbalnych jest zawsze dwustronne. I tak
2. Omów etapy interpretacji danych obserwacyjnych.
jak diagnosta „czyta" przekaz badanego, tak i badany odbiera przekazy ze strony
3. Jakie możliwe przyczyny mogą tkwić u podłoża niespójności między
diagnosty. wskaźnikami?
Podsumowanie 4. Jakie funkcje pełni obserwacja zachowania w rozmowie o otwartej struk­
Reakcje niewerbalne i parawerbalne, bez względu na to czy są zamierzone turze (swobodnej)?
czy nie, czy tylko wyrażają uczucia i służą ich odreagowaniu, czy je komunikują 5. Jakie znaczenie w interpretacji danych obserwacyjnych ma różny stopień
innym, są ważnym źródłem informacji o badanym. Mogą one być wykorzystane ich intencjonalności?
jako niezależne źródło tych danych, mogą też pełnić funkcję uzupełniania i we­ 6. Jak oceniasz samoobserwację jako źródło danych?
ryfikowania danych z rozmowy lub być punktem wyjścia nowych hipotez. Służą 7. Podaj przykłady wykorzystania danych obserwacyjnych do kierowania
także jako informacja o głębokości kontaktu, umożliwiają kierowanie rozmową. rozmową, w celu potwierdzenia lub zebrania dodatkowych danych.
Źródłem danych obserwacyjnych jest wygląd zewnętrzny, budowa fizyczna,
ekspresja mimiczna i pantomimiczna, wokalizacja, reakcje parajęzykowe i for­
malne cechy werbalizacji, a także sposób organizowania przestrzeni interperso­ Ćwiczenia - obserwacja
nalnej.
W tych obszarach poszukuje się wskaźników emocji, potrzeb, napięcia i in­
1. Doświadczenie związku między pozycję ciała i treścią myśli
nych stanów oraz względnie stałych właściwości osoby badanej. Wystąpienie kil­
Stań przed lustrem. Przyjmij pozycję wyprostowaną z uniesioną głową.
ku wskaźników określonej zmiennej jest podstawą przesłanek lub nawet hipotez
Uśmiechnij się. Patrz przed siebie. Powtarzaj w myślach: „Jestem dobry w tym,
diagnostycznych. Integracja wskaźników jednej zmiennej z tego samego i z wielu
co robię" „Jestem świetną osobą". Następnie zmień pozycję. Przygarb się, opuść
obszarów ich występowania jest podstawą interpretacji danych obserwacyjnych.
ramiona, spuść wzrok. Powtarzaj ten sam tekst. Doświadczenie można powtó­
Wnioskowanie o ich znaczeniu powinno uwzględniać również funkcje ekspresji
rzyć z tekstem negatywnym, np. „Jestem do niczego" przy dwóch wyżej wymie­
i kontekst sytuacyjny. Mimo tej wiedzy zdarzają się jednak błędy we wnioskowa­
nionych pozycjach ciała. Czy dostrzegasz różnicę?
niu dotyczące właśnie kwestii pomijania kontekstowego charakteru wskaźników.
Jeśli obserwacja towarzyszy rozmowie psychologicznej, obok umiejętności do­
strzegania wskaźników i interpretacji zachowania ważna jest także umiejętność
250 Rozdział 4. Integrowanie i interpretacja danych obserwacyjnych Ćwiczenia 251

2. Obserwacja wyglądu zewnętrznego Grupa zapisuje odpowiedzi na następujące pytania (modyfikowane w zależ­
Prowadzący wybiera osoby powszechnie znane z TV lub innych mediów. ności od treści nagrania):
Studenci niezależnie od siebie opisują cechy wyglądu tych osób. Następnie - Kim są postacie na ekranie? Jakie wskaźniki wyglądu zewnętrznego wyko­
w grupach 3-5-osobowych porównują wspólne obserwacje i różnice. Dyskusja. rzystano, by odpowiedzieć na to pytanie? Czy obecne są wskaźniki określonych
cech aktorów, np. temperamentu? Jakie? Jakie emocje wyrażają aktorzy? Jakie są
3. Obserwacja mimicznej ekspresji emocji wskaźniki tych emocji.
1. Ćwiczenie można prowadzić w parach lub w większych grupach. Jedna Po zebraniu kartek przeanalizujcie wspólnie zgodność ocen oraz przyczyny
z osób ma za zadanie przywołanie i zademonstrowanie reakcji na jedną ewentualnych rozbieżności.
z podstawowych emocji (radość, złość, strach, smutek, wstyd, ). Partner Następnie odtwarzamy nagranie z włączoną fonią.
odgaduje. Jeśli ćwiczenie prowadzone jest w większej grupie, obserwato­
rzy notują na kartkach swoje odpowiedzi, zaznaczając te reakcje, które 6. Ćwiczenie obserwacji i sprawdzanie zgodności ocen
pomogły im rozpoznać emocję. Następnie porównuje się wyniki. Jedna osoba prowadzi rozmowę z klientem. Ona i dwie inne osoby obserwują
2. Ćwiczenie prowadzi się z dwiema lub trzema osobami (A, B, C). Jedna reakcje niewerbalne klienta. Dla ułatwienia można początkowo ograniczyć ob­
z osób (A) w milczeniu przywołuje w pamięci jedno ze wspomnień o wy­ serwację do wyróżnionych obszarów. Obserwatorzy niezależnie od siebie zapisu­
raźnym zabarwieniu emocjonalnym, np. gdy czuła się szczęśliwa, smutna, ją reakcje badanego, identyfikują wskaźniki i interpretują zebrany materiał.
przerażona, zmieszana, zaskoczona, niepewna. Osoby B i C notują ewen­ Następnie porównują zgodność swoich obserwacji i interpretacji.
tualne wskaźniki - stawiają hipotezy dotyczące emocji towarzyszących
wspomnieniu.

4. Percepcja społeczna. Na co ludzie zwracają uwagę?


Wallen (1964, s. 62 i nast.), powołując się na inspirację Perlsa i Reika, propo­
nuje kilka ćwiczeń.
Ćwiczenie 1.
Kilka znajomych osób poproś o opisanie Ciebie: niech napiszą, co zauważają,
kiedy są z Tobą?
Zbierz kartki i odpowiedz sobie na następujące pytania:
Co zwraca uwagę innych w spostrzeganiu Twojej osoby?
Jakie są ich wspólne spostrzeżenia?
Czy pokrywają się one z tym, co sam o sobie wiesz?
Ćwiczenie 2.
Wykonaj obserwację najpierw 1 osoby. Potem kilku osób.
Odpowiedz na następujące pytania:
Na co zwracasz uwagę, obserwując innych? Czy są jakieś zachowania lub
partie ciała, które w szczególny sposób wyróżniasz w obserwacji innych ludzi?

5. Obserwacja niewerbalnych wskaźników stanu i cech


Ćwiczenie 1.
Wykorzystujemy film lub nagranie wideo (z wyłączeniem fonii) umożliwiają­
ce obserwację zachowania kilku osób w sytuacjach społecznych.
Bibliografia

Ainsworth M. S. (1982). Attachment: Retrospect and Prospect. W: C. M. Parkes, J. Stevenson-Hinde (red.),


The place of Attachment in human behavior (ss. 3-30). NewYork: Basic Books.
Allport G. (1953). The trend in motivational theory. American Journal of Ortopsychiatry, 23, 107-119.
Argyle M. (2002). Psychologia stosunków międzyludzkich. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
Arkowitz H. (2002). Toward an Integrative Perspective on Resistance to Change. Journal of Clinical
Psychology, 58, 219-227.
Aronson E., Wilson T., Akert R. (1997). Psychologia społeczna. Serce i umysł. Poznań: Wydawnictwo Zysk i S-ka.
Bartholomew K. (1990). Avoidance of intimacy: An attachment perspective. Journal of Social and Personal
Realtionships, 7, 147-178.
Beck A. T. (1976). Cognitire therapy and emotional Disorders. New York: International Uniyersity Press.
Beck A., Freeman A., Davis D. (2005). Terapia poznawcza zaburzeń osobowości. Kraków: Wydawnictwo UJ.
Bell P. A., Greene Th. C, Fisher J. D., Baum, A. (2004). Psychologia środowiskowa. Gdańsk: GWP.
Benedikt A. (2002). Mowa ciała. Wrocław: Wydawnictwo Astrum.
Berne E. (1977). Analyse trasactionnelle etpsychotherapie. Paryż: Editions Payot.
Berne E. (1987). W co grają ludzie?Warszawa: PWN.
Beutler L. E., Moleiro C, Talebi H. (2002). Resistance in Psychotherapy: What Conclusions Are Supported
by Research. Journal oj'Clinical Psychology, 58, 207-217.
Birkenbihl V. F.(1998). Komunikacja niewerbalna. Wrocław: Wydawnictwo Astrum.
Bobrów D. G., Collins A. (red.) (1975). Eepresentations and understanding: Essays in Cognitive Science
(ss. 185-212). New York: Academic Press.
Brammer L. M. (1984). Kontakty służące pomaganiu. Procesy i umiejętności. Warszawa: PTP.
Brzeziński J. (2000). Problemy etyczne badań naukowych i diagnostycznych. W: J. Strelau (red.), Psychologia.
Podręcznik akademicki (t. 1., ss. 523-537). Gdańsk: GWP.
Brzeziński)., Toeplitz-Winiewska M.(red.) (2004). Praktyka psychologiczna w świetle standardów etycznych.
Warszawa: Academica, Wydawnictwo SWPS.
Brzeziński J., Kowalik S.(2000). Społeczne uwarunkowania diagnozy klinicznej. W: H. Sęk (red), Społeczna
psychologia kliniczna (ss. 187-361). Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
Brzeziński J., Siuta J.(1991). Społeczny kontekst badań psychologicznych i pedagogicznych. Poznań:
Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Adama Mickiewicza.
Buss A. (2001). Psychological dimensions of the self London: Sagę Publications.
Ciszewska A. (2006). Dystans fizyczny a doświadczenie bliskości interpersonalnej. Poznań: Uniwersytet
Adama Mickiewicza. (niepublikowana praca magisterska)
Chevalier-Beaumel A. (2002). Reussir la conduite d'un entretien. Preparation, methodes et exemples. Paris:
Editions du Puits Fleuri.
Cialdini R. (1998). Wywieranie wpływu na ludzi. Gdańsk: GWP.
Ciszewska A. (2006). Styl przywiązania a regulacja dystansu interpersonalnego. Poznań: UAM.
(niepublikowana praca magisterska)
Corey G., Corey M., Callanan P. (1998). Issues and ethics in helping profession. Pacific Grove, CA: Brooks/Cole.
Corey M. S., Corey G. (2002). Grupy. Metody, grupowej pomocy psychologicznej. Warszawa: Instytut
Psychologii Zdrowia, PTP.
Bibliografia Bibliografia 255

Cormier W. H., Cormier L. S. (1998). Interriewing strategies for helpers: Fundamental skills and cognitive- Grzegołowska-Klarkowska H., Szustrowa T. (1991). Technika prowadzenia wywiadu. W: T. Szustrowa (red.),
behavioral interrentions. Monterey, CA: Brooks/Cole. Swobodne techniki diagnostyczne. Wywiad i obserwacja (ss. 46-71). Warszawa: Pracownia Testów
Cormier S., Nurius, P. S. (2003). Interriewing and Change Strategies for Helpers. Fundamental Skills and Psychologicznych PTP.
Cognitive Behavioral Interrentions. Thomson Brooks/Cole. Hall C. S., Lindzey G., Campbell J. B. (2004). Teorie osobowości. Wydanie nowe. Warszawa: Wydawnictwo
Czabała C. (1997). Czynniki leczące w psychoterapii. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN. Naukowe PWN.
Dahl S. (1980). Analiza behawioralna. Psychoterapia, XXXIV, 3-6. Hazan C, Shaver P. (1987). Romantic love conceptualized as an attachment process. Journal of Personality
Davis M. (1999). Empatia. O umiejętności współodczuwania. Gdańsk: GWP. and Social Psychology, 52, 511-524.
Dolata E. (2001). Psychologia poznawania twarzy i ich ekspresji. Białystok: Wydawnictwo Trans Humana. Henry B., Moffit T. E., Caspi A., Langley J., Silva P. A. (1994). On the "remembrance of things past":
Draheim S. E. (2001). System kodowania ruchów twarzy (FACS), jako metoda mierzenia zachowań A longitudinal evaluation of the retrospective method. Psychological Assessment, 6, 92-101.
mimicznych: procedura, rzetelność, zastosowania. Psychologia-Etologia-Genetyka, 3, 97-111. Higgins E.T. (1996). The "Self digest": Self-knowledge serving self-regulatory functions. Journal of
Duffy E.(1962). Activation and behavior. New York: J. Wiley. Personality and Social Psychology, 71, 1062-1083.
Egan G. (1985). The skilled helper. A systematic Approach to Effective Helping. Pacific Grove, Ca: Brooks/ Hodges K. K. (1987). Assessing children with Clinical intervue. W: R. J. Printz (red.), Advances in behayioral
Cole Publishing Company. assessment of children andfamilies (ss. 133-166). Greenwich, C. T: JAI Press.
Egan G. (2002). Kompetentne pomaganie. Poznań: Wydawnictwo Zysk i S-ka. Hook M. K., Gerstein L.H, Detterich L., Gridley B. (2003). How Close You are? Mesuring intimacy and
Eichelberger W. (1995). Pomóż sobie, daj światu odetchnąć. Warszawa: Agencja wydawnicza TU. examinig gender differences. Journal ofCounseling and developement, (nr, str?)
Ekman P., Friesen W. (1969). The repertoire of Nonverbal Behavior: Categories, Origins, Usage and Coding Horney K. (1994). Nasze wewnętrzne konflikty. Poznań: Dom Wydawniczy Rebis.
Semiotica, 1, 49-98. Ivey A. E., Ivey M. B., Simek-Morgan L. (1997). Counseling and Psychotherapy: A multicultural perspective.
Ekman P. (1982). Methods for measuring facial action. W: K. R. Scherer, P. Eckman (red), Handbookof Needham Heights, MA: Allyn &Bacon.
methods in nonverbal behavior research (ss. 45-90). New York: Cambridge Uniyersity Press. Janda-Dębek B. (2003). Daleko czy blisko. Dystans interakcyjny w wybranych sytuacjach społecznych.
Engel-Bernatowicz A. (2005). Specyfika kontaktu w wywiadzie psychologicznym. W: K. Stemplewska- Wrocław: Wydawnictwo Uniwersytetu Wrozławskiego.
Żakowicz, K. Krejtz Wywiad psychologiczny. Wywiad jako spotkanie z człowiekiem (ss. 54-79). Jarosz M. (1990). Lekarz psychiatra i jego pacjent. Warszawa: PZWL.
Warszawa: Pracownia testów Psychologicznych PTP. Jarymowicz M. (1991). Czy jesteśmy egoistami? W: M. Kofta, T. Szustrowa (red.). Złudzenia, które
Engle D., Holiman M. (2002). A case illustration of resistance from a Gestalt-experiential perspective. pomagają żyć (ss. 103-138). Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
Journal of Clinical Psychology, 58, 151-156. Jedliński K. (1993). Sztuka słuchania. W: J. Santorski (red.), ABC psychologicznej pomocy (ss. 13-27).
Enright J.(1985). Pozycje słuchania terapeutycznego. Nowiny Psychologiczne, 3, 25-56. Warszawa: Agencja Wydawnicza Jacek Santorski.
Enright J. (1993). Pomaganie bez oporu. W: J, Santorski (red), ABC psychologicznej pomocy (ss. 31-59). Johnson D. (1985). Umiejętności interpersonalne i samorealizacja. Warszawa: PTP.
Warszawa: Agencja Wydawnicza Jacek Santorski. Johnson S. (1993). Przemiana charakterologiczna - cud ciężkiej pracy. Warszawa: Agencja Wyd. Jacek Santorski.
Fanning R. (2001). Wizualizacja. Poznań: Rebis. Kahn R. L., Cannel C. E(1957). The dynamics of interviewing. New York: Wiley.
Fennel M. J. (1992). Depresja. Rezonans i Dialog 6, 95-131. Kanfer F. H., Goldstein A. P. (1985). Psychologiczne metody pomagania ludziom. Nowiny Psychologiczne,
Feldman L. B. (1988). Strategie i techniki terapii rodzin. Nowiny Psychologiczne, 2, 80-94. 1-2, 2-18.
Filipiak M. (2005). Wywiad wstępny z osobą dorosłą zakwalifikowaną do psychoterapii poznawczo- Kanfer F. H., Goldstein A. P. (red.) (1991). Helpingpeople change. New York: Pergamon.
behawioralnej. W: K. Stemplewska-Żakowicz, K. Krejtz, Wywiad psychologiczny. Wywiad w różnych Kępiński A. (2004). Poznanie chorego. Warszawa: PZWL.
kontekstach praktycznych (ss. 45-74). Warszawa: Pracownia testów psychologicznych PTP. Kastenbaum R., Briscoe L.(1975). The street corner: A laboratory for the study of life-threatening behavior,
Frankfort-Nachmias C, Nachmias D. (2001). Metody badawcze w naukach społecznych. Poznań: Omega, 6 (1), 33-44.
Wydawnictwo Zysk i S-ka. Kihlstrom J. F. (1987). The cognitive unconscious. Science, 237, 1445-1452.
Geller S., Król M. (1991). Kontakt interpersonalny w wywiadzie diagnostycznym. W: T. Szustrowa (red), Knapp M. L., Hall J. A. (2000). Komunikacja niewerbalna w interakcjach międzyludzkich. Wrocław:
Swobodne techniki diagnostyczne. Wywiad i obserwacja (ss. 5-45). Warszawa: Pracownia Testów Wydawnictwo Astrum.
Psychologicznych PTP. Koerner K., Kohlenberg R., Parker Ch. (1996). Diagnosis of Personality Disorder: A radical Behavioral
Gerstmann S. (1973). Rozmowa i wywiad. W: L. Wołoszynowa (red.), Materiały do nauczania psychologii Alternative. Journal of Consulting and Clinical Psychology, 64, 1169-1176.
(s. III, t. 2., ss. 277-377). Kodeks etyczny APA http://www.apa.org/etics/code2002.html
Gerstmann S. (1974). Rozmowa i wywiad w psychologii. Warszawa: PWN. Kodeks etyczno-zawodowy psychologa (rok wyd.). W: J. Strelau (red.), Psychologia. Podręcznik akademicki
Głodowski W. (2004). Wywiad czyli rozmowa na temat. Warszawa: Hansa Communication. (t. 3., ss. 837-844).
Goleman D.(1997). Inteligencja emocjonalna. Poznań: Media Rodzina. Kofta M. (1991). Człowiek jako przyczyna zdarzeń. W: M. Kofta, T. Szustrowa (red.), Złudzenia, które
Goldstein A.(1984). Metody ulepszania kontaktów służących pomaganiu. Nowiny psychologiczne, 1, 33-49. pomagają żyć (ss. 169-203). Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
Greenwald A. (1980). The totalitarian ego. American Psychologist, 7, 603-618. Kowalik, S. (2000). Obserwacja, wywiad i rozmowa psychologiczna. W: J. Strelau (red.), Psychologia.
Greenwald A. G., Pratkanis A. R. (1988). „Ja" jako centralny schemat postaw. Nowiny Psychologiczne, 2, Podręcznik akademicki (t.l., ss. 432-448). Gdańsk: GWP.
20-70. Kvale S. (2004). InterViews. Wprowadzenie do jakościowego wywiadu badawczego. Białystok: Wydawnictwo
Groth-Marnat G. ( 2003). Handbook of Psychological Assessment. New Jersey: Wiley & Sons, Inc. TransHumana.
258 Bibliografia

Stewart I., JoinesV. (1991). Manuel d'Analyse transactionnelle. Paris: InterEditions.


Straś-Romanowska M. (2000). O metodzie jakościowej w kontekście rozważań nad tożsamością psychologii.
Indeks osób
Prace Psychologiczne LIU, Acta Universitatis Vroclaviensis, 22-63.
Strelau J. (2002). Psychologia temperamentu. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
Suchańska A. (1993). Trójkąt dramatyczny i gry ratownicze. W: J. Santorski (red.), ABD psychologicznej
pomocy. Warszawa: Agencja Wydawnicza Jacek Santorski.
Suchańska A. (2004). Interpersonalny wymiar pomagania. W: A. Suchańska (red.), Pomaganie w pracy
Ackert Robin M. 61, 200, 224 Caspi A. 31
socjalnej. Wybrane problemy (ss. 9-27). Konin: Wydawnictwo Naukowe PWSZ.
Ainsworth Mary S. 168, 202, 215 Cantril H. 234
Szustrowa T. (1991). Swobodne techniki diagnostyczne. Wywiad i obserwacja. Warszawa: Pracownia Testów
Psychologicznych PTP. Alessandri S. 197, 243 Chevalier-Beaumel Alain 69, 80, 95, 104, 119
Testa M., Livingston J. A., VanZile-Tamsen C. (2005). The impact of questionnaire administration mode on Allport Gordon 38, 234 Cialdini Robert B. 165
response rate and reporting of consensual and nonconsensual sexual behavior. Psychology of Women Altman I. 61 Ciszewska Agnieszka 199
Quarterly, 29 (4), 345-352.
Anderson C. M. 92 Corey G. 25, 52
Tidwel R. (2004). The "No-show" Phenomenon and the issue of resistance among African-America Patients
Argyle Michael 45, 60, 68, 199, 200, 222, 225-228, Corey M. S. 25, 52
at an Urban Health Care Center. Journal ofmental Health Counseling 26, 1-12.
Toeplitz Z. (2004). Etyka w psychologii. Czego uczymy naszych studentów. W: J. Brzeziński, M. Toeplitz- 233, 242, 243 Cormier William H. 20, 53, 57, 62
Winiewska (red.), Praktyka psychologiczna w świetle standardów etycznych (ss. 50-65). Warszawa: Arkowitz Hal 84, 86-88 Cormier L. Sherilyn 20, 53, 57, 62
ACADEMICA Wydawnictwo SWPS. Aronson Elliot 61, 200, 224 Cormier Sherry 15, 26, 27, 35, 53, 56, 69, 74, 76, 78,
Toeplitz-Winiewska M.(2000). Etyczne aspekty uprawiania zawodu psychologa. W: J. Strelau (red.), 84, 86, 88, 92, 93, 96,106, 116, 118,121,145,
Psychologia. Podręcznik akademicki (t. 3., ss.821-836). Gdańsk: GWP.
Bates Rebecca 74 150, 154-156, 159, 170, 183, 190, 220, 224, 225,
Truax C. B., CarkhufFR. R. (1967). Toward effective Counseling andpsychotherapy. Chicago: Aldine.
Baum A. 199, 230 228, 231-234, 243, 246
Trzebińska E. (1994). Ogólna charakterystyka przygotowania i przebiegu procesu psychoterapii. W:
L. Grzesiuk (red.), Psychoterapia. Szkoły, zjawiska, techniki i specyficzne problemy (ss. 109-134). Bavelas 198 Czabała Jan Czesław 51, 165
Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN. Beck A. T. 133,150, 151
Trzebiński J. (2002). Narracyjne konstruowanie rzeczywistości. W: J. Trzebiński (red.), Narracja jako sposób Bell P. A. 199, 230 Dahl Selveig 29
rozumienia świata (ss. 13-38). Gdańsk: GWP.
Benedikt Antoni 222, 224, 227 Darwin Karol 196, 197
Ustjan D. (2005). Instrumenty konwersacyjne Rozróżnienia , klasyfikacje i badania. W: K. Stemplewska-
Berne Eric 59, 89, 124, 235 Davis Mark H. 54, 224, 228
-Żakowicz, K. Krejtz, Wywiad psychologiczny. Wywiad jako spotkanie z człowiekiem (ss. 131-151).
Bernstein B. L. 231 De Paulo B. M. 228
Warszawa: Pracownia Testów Psychologicznych PTP.
Wallen R. (1964). Psychologia kliniczna. Warszawa: PWN. Beutler Larry E. 84, 86 Detterich L. 230
Wallis M. (1983). Wyraz i życie psychiczne. W: W. Pielańska (red.). Ekspresja jej wartość i potrzeby (ss. Birkenbihl V. F. 227 Dolata Emilia 227, 228
53-57), Warszawa: WSiP. Bradburn Norman M. 45 Doliński Dariusz 150
Wallington S. A. (1973). Consequences of transgression. Self-punishment and depression. Journal of
Brammer L. M. 25,105, 118,124 Draheim Szymon E. 197
Personality and Social Psychology, 28, 1-7.
Briscoe Laura 237 Duffy Elisabeth 197
White R. W, Riggs M. M., Gilbert D. C. (1976). Case Workbook in Personality. Hort, Rinekart and Winston.
Widera-Wysoczańska A. (2002). Wykorzystanie metody jakościowej w badaniach psychologa klinicznego. Brzeziński Jerzy 16, 32, 35, 40, 144, 146 Dumond F. 231

Prace psychologiczne LV Acta Universitatis WratisMensis, 2420, 166-191. Bull R. 227


Winograd T. (1975). Frame representation and the declarative/procedural controversy. W: D. Bobrów, Bulwer J. 196 Efron David 197
A. Collins (red.), Representation and understanding (ss. 185-210). New York: Academic Press. Egan Gerard 52, 54, 55, 58, 60, 66, 70, 74, 75, 82,
Burgoon Judy 68, 242, 243
Wojciszke B. (2004). Psychologia miłości. Gdańsk: GWP.
Buss Arnold 65,197, 243 84-86, 88, 91, 105, 118, 124, 125, 174, 193, 220
Wolberg L. R. (1967). The techniąue of psychotherapy. New York: Grune and Stratton.
Buswell B. N. 197 Egeland B. R. 66
Wosiński M. (2005). Szkoła intymności. Charaktery, 1, 14-15.
Zalewski B. (2005). Kontrakt. W: K. Stemplewska-Żakowicz, K. Krejtz, Wywiad psychologiczny. Wywiad Eichelberger Wojciech 66
jako spotkanie z człowiekiem (ss. 102-130). Warszawa: Pracownia Testów Psychologicznych PTP. Callanan P. 52 Ekman Paul 197, 198, 222, 223, 225, 228, 246
Załazińska A. (2006). Niewerbalna struktura dialogu. Kraków: UNIWERSITAS. Elliott Deni 20
Campbell John B. 38
Cannel Charles E 30, 34,107, 109,113 Ellsworth Robert 217, 218

Carkhuff Robert R. 54, 55, 56, 57 68 Engel-Bernatowicz Agata 64, 65, 81


262 Indeks osób

Saniecka-Dębska Hanna 136 Tabary-Collins E. 74


Indeks rzeczowy
Saslow 148 Talebi Hani 84, 86

Satir Wirginia 26 Testa M. 45

Sattler M. J. 66 Tidwel R. 87

Schiller-Gąsiorowska Teresa 146 Toeplitz Zuzanna 22


Toeplitz-Winiewska Małgorzata 16, 17
Schmidt L. D. 52, 53, 61 akronim BASIC ID 155-156
Tomkins Silvano 118 - kontrola 19
Seligman Martin P. 151 aktywność badanego
Truax C. B. 54, 56, 57, 68 - psychologiczny 61
Selye Hans 197 - stadia 62-64
Trzebińska Ewa 101, 106, 118
Sęk Helena 13
Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne, APA efekt
Sharpley Christopher E. 70, 71, 74, 81, 95, 119, 127 16,19
Ustjan Dominika 94, 106, 115, 116, 124, 127 - Galatei 65
Shaugnessy J. J. 35, 208-210, 236 analiza transakcyjna 59 - Golema 65
Shaver P. 135 analiza behawioralna 148 - Pigmaliona 65
Van Zile-Tamsen C. 45
Sheldon William H. 43, 199 anamneza 32 efekt pierwszego wrażenia 100
Silva P. A. 31 autentyczności ekspresja 60
Wallen Richard 27, 29, 32, 34, 74, 76, 104, 105 107, efektywne słuchanie 72-73
Simek-Morgan L. 118
112, 114, 144, 145, 183, 195, 200, 210, 213, 227, egotyzm atrybucyjny 38, 65
Simon W. E. 66 bliskość emocjonalna 199
234-236,250
Skarżyńska Krystyna 194, 222, 226 błędy interpretacji 245-246 ekspresja niewerbalna 199, 224-235
Wallington S. A. 237
Smekal V. 222
- funkcje 221
Wallis Mieczysław 197
Sommers Flanagan John 20, 80, 119, 166, 167, 169 dane diagnostyczne — adaptacyjne
Ward S. B. 133
Sommers-Flanagan Rita 20, 166, 167, 169 - jakościowe 33 — ekspresyjne
Welsh W. G. 61
Stafford J. 70 - znaczenie 181 — komunikacyjne
White R. W. 146, 161
Steel J. 196 — wypowiedzi 38 - „przecieki" informacji 220
Widera-Wysoczańska Agnieszka 138
Stemplewska-Żakowicz Katarzyna 13, 16, 20, 35, 36, — reakcji niewerbalnych 38 - przejawy 225
Wilson Timothy D. 37, 61, 200, 224
46, 130, 139, 166, 172, 175, 176, 180, 183, - standaryzacja sposobu interpretacji 240 --- dynamiczny
Winograd T. 37
Stewart Ian 59, 92 - wartość diagnostyczna 40 — statyczny
Witmer Lightner 13
Straś-Romanowska Maria 35 - wieloznaczność — intencjonalne/automatyczne
Wojciszke Bogdan 53
Strelau Jan 43, 199, 200 - źródła 40 - źródła danych 225
Wolberg L. R. 88, 126
Strong S. R. 52, 53, 61 — samowiedza, (samo)obserwacja 37 - - mimika 227-230
Suchańska Anna 60, 66 Wosiński M. 231, 232
- - recypatia 40, 235, 236 - - pantomimika 227-230
Sudman Seymour 45 Wundt Wilhelm 196
diagnoza typologiczna 23 --- regulacja przestrzeni interpersonalnej
Sue D. W. 193 diagnoza psychiatryczna 23 230-232
Sullivan D. S. 66, 243 Zalewski Bartosz 22, 101
diagnoza psychologiczna — werbalizacja 233
Sullivan M. F. 197 Załazińska Aneta 67, 82, 196, 198
- cechy 11 — wokalizacja 232
Sundstrom E. 61 Zechmeister Eugene B. 35, 208, 209, 236
-- interakcyjność 64 --- wygląd zewnętrzny 226
Swann W. B. 65 Zechmeister Jeanne S. 35, 208, 209, 236
— kontekstowość 111 emocje 197
Szustrowa Teresa 12, 41, 74, 103-105, 107, 110, 112, Ziółkowska Beata 226
— relacyjność 11 - podstawowe 197
113, 143, 144, 162, 172, 175, 176, 181, 183, 187, dotyk 199, 231 - samoświadomościowe 197
190 dystans - wtórne 197
- fizyczny 61,199, - odsłanianie 59
- interpersonalny 199
empatia 53-56, 236
264 Indeks rzeczowy Indeks rzeczowy 265

etyka diagnozy 21 - akceptacja 56-58 mikroumiejętności 124


pozytywistyczny model poznania 36
etykietowanie 234 - autentyczność 58 model analizy behawioralnej 148-150 prawo do decydowania o sobie 18-19
- odpowiedzialność 52 model korelacyjny diagnozy 34 prawo do prywatności 17-18, 19
facylitacja (zachęcanie) 116-117 - empatia 53 model teretyczno-funkcjonalny diagnozy 34 problem
formy interwencji diagnostycznej - regulacja dystansu interpersonalnego 60 - pozorny 102
- bezpośrednia interwencja zwrotna 123 - obiektywizm 52 obserwacja psychologiczna 33-35, 194-205 - rzeczywisty 102
- facylitacja 116-117 komunikaty niewerbalne 222-224 - przedmiot/"wyraz" 195 progresja 114-115
- ilustracja 123 - funkcje 223 - rodzaje 208-215
profesjonalne postępowanie diagnostyczne 16-28
- interpretacja 119-120 — dopełnienie — analityczna 210
psychodynamiczna koncepcja charakteru 199
-klaryfikacja 117-118 — maskowanie — czasowych próbek zachowania 211 pytania diagnostyczne
- konfrontacja 121-122 — powtórzenie — nieingerująca 208 - formy 105-161
- milczenie 119 — regulacja — standaryzowana 214-216 — bezpośrednie 110
- parafrazowanie 117-118 — sprzeczność - swobodna 212- 214 — naprowadzające 112
— zaakcentowanie — uczestnicząca 209 — odroczone 112
gesty — zastąpienie — ustrukturowana 210 - - o fakty 1 1 0
- rodzaje wg Ekmana 198 konstruktywizm poznawczy 36 ochrona self 88
— otwarte/zamknięte 108
— adaptatory kontakt 69 odsłanianie 59
— pośrednie/bezpośrednie 110
— emblematy - dynamika 70 odzwierciedlenie emocji 22
— projekcyjne
- ilustratory - formalny 87 opór 84-97
--uwikłane 111-112
— regulatory konwersacji - nawiązanie 70 - przejawy 85
- zakres pytań 113
— wskaźniki emocji - podtrzymanie70 - radzenie sobie z 91 — poszerzanie 114
- strategie - wskaźniki 86
— zawężanie (konstrukcja lejka)
informacje zwrotne 22 — zaangażowanie70 - źródła 87
113-114
interpretacja — dostrajanie 70 parafraza 22, 116-117 psychologia humanistyczna 30
- hipotezy opisowe 184 — efektywne słuchanie 74 paralelizm psychofizyczny 196
- hipotezy wyjaśniające 185 — respektowanie granic 81 perspektywa klienta 92-94
recypatia, patrz: dane diagnostyczne
- stronniczość 47 — czas 81 plotkarstwo psychologiczne 24 relacja psycholog-klient 51
- weryfikacja hipotez 182 - wskaźniki 68-69 podejście do diagnozy
- asymetria ról 51
- wyjaśnianie poprzez: kontrakt diagnostyczny 20-21, 101-102 - behawioralne 39 - formalny związek 51
— związki przyczynowo-skutkowe 185 - procedura 101 - ilościowe 131 - systematyczność 51
— pytania o przyczynę i o funkcje/cel - renegocjowanie 93 - indukcyjne 39 rezonans fizyczny 25
zachowania 185 - nomotetyczne 131 Rogersowska szkoła 19
- deficyt/funkcje 185 lustro weneckie 241 - poznawczo-fenomenologiczne 38 rozmowa diagnostyczna
- psychoanalityczne 38 -etapy 99-105
Ja metoda sędziów kompetentnych 39
- funkcje w procesie diagnostycznym 31-35
- stronnicze 38 metodologia jakościowa i ilościowa 31 Polskie Towarzystwo Psychologiczne, PTP 16, 19 - forma a:
- totalitarne 38 milczenie a: poznawcze koncepcje Ja 23 - cel diagnozy 138-141
- opór 95 pozycje słuchania wg Enrighta 73-74 — model diagnozy 141
Kodeks etyczny PTP 19 - rodzaj interwencji 119 - neutralna 73
- podejście idiograficzne 45-46
kompetencje osobiste diagnosty 25-27, 51-61 mimiczna ekspresja emocji 197 - odzwierciedlająca 73 - obszary tematyczne 143
kompetencje relacyjne 20 minimalne reakcje parawerbalne i niewerbalne 75 - zaangażowania 73 - planowanie 172-175
Załącznik
- stopień strukturalizacji 130-140 teorie konstytucjonalne 199
- częściowo ustrukturalizowana 135 teorie temperamentu 200, 201
- - swobodna 137-138, 140 totalitaryzm Ego 65
— ustrukturalizowana 131 wartość diagnostyczna danych 39-43
- styl prowadzenia 161 wiedza
- deklaratywna 37
Wybrane fragmenty rozmowy
- zasady i schemat planowania a:
— fenomenologiczne 160 - proceduralna 37
- humanistyczne 160
— integrujący model Lazarusa 147
wskaźniki 42-43
- moc rozdzielcza 43
w integracyjnym modelu Lazarusa
(na podstawie: Cormier, Nurius, 2003)
— podejście behawioralne 148 - potrzeb i nacisków 177
— poznawcze 150 wskaźniki obserwacyjne 224
— psychodynamiczne 152-154 - aspekty 224
— skoncentrowane na kliencie 161 — proksemiczny Prezentuję ten fragment jako ilustrację wstępnego planu rozmowy, sposobu
równanie intymności Argyle'a 243 — gestykulacyjny zadawania pytań i formułowania interwencji.
— haptyczny Badana (J) jest uczennicą gimnazjum.
samopotwierdzająca się przepowiednia 23, 65 — kinezyczny
Celem diagnozy jest pomoc psychologiczna. Powód zgłoszenia: brak satys­
samoobserwacja 37-39 — mimiczny
fakcji, niezadowolenie ze szkoły, poczucie bezradności wobec trudności szkol­
samowiedza 37-39 — otoczenie
nych i decyzji co do dalszej nauki. Rozmowę poprowadzono w paradygmacie
— paralingwistyczny
samoświadomość ciała 25 poznawczo-behawioralnym.
samoświadomość interpersonalna 25 - posturalny
Hipoteza:
samoświadomość zawodowa 25 — sposób spostrzegania czasu 234
Uwarunkowania trudności tkwią we wzajemnie zależnych czynnikach po­
skale obserwacyjne 216-218, 238 - integrowanie wskaźników 242-245
przedzających (poznawczych, emocjonalnych, somatycznych relacyjnych), współ­
skala pomiaru ciepła 57 - kategoryzacja 237
występujących z zachowaniem problemowym oraz w jego konsekwencjach
Standardy etyki zawodowej psychologa APA 19, 20 - rejestracja 236
(wzmocnieniach).
stronniczości ryzyko 20 wywiad 31-32, 35
- biograficzny 145-147
Poszukiwane informacje dotyczą: somatycznych, poznawczych, behawio­
„styl ruchów" a osobowość 200
- swobodny 129
ralnych i interpersonalnych aspektów (modalności) samego zachowania proble­
- środowiskowy 32
mowego, czynników je poprzedzających i następujących po nim.
tajemnica zawodowa 24
techniki werbalnego podtrzymywania kontaktu - ustrukturalizowany 30
Wskaźniki:
74-81 W prezentowanym fragmencie diagnosta (P) poszukuje wskaźników wy­
- klaryfikacja 77-78 zaangażowania mienionych zmiennych za pomocą pytań o szczegółowy opis sytuacji, w której
- odzwierciedlanie 75-77 - ekspresja 70 występuje zgłoszony problem, sondując jakie myśli, doznania, uczucia, działania
- parafrazowanie 78-81 - pozycja 73 i zdarzenia poprzedzają jego wystąpienie, jakie pojawiają się wraz z nim oraz co
teoria przywiązania 166, 168 zamierzona dyssymulacja 198 się dzieje potem. Poszukuje niefunkcjonalnych schematów myślowych, towarzy­
teoria rozwoju moralnego 166, 169 zasady dobrego słuchania 82-84 szących im emocji i zmian fizjologicznych oraz reakcji osób z otoczenia badanej.
teorie ewolucyjne 196 zmiana tematu 115-116
Przebieg rozmowy
Nazwanie problemu
P. - Powiedziałaś, że czujesz się źle w klasie. Myślę, że pomocne by było bliż­
sze przyjrzenie się temu. Co się właściwie dzieje, co cię martwi w szkole. Myślę,
że możemy zająć się tym, ale najpierw tobie i mnie pomogłoby, gdybyśmy mogli
Wybrane fragmenty rozmowy w integracyjnym modelu Lazarusa 269
268 Załącznik

zobaczyć, jakie w ogóle są twoje problemy. Co ty na to? 8. J. - Najgorzej jest z matematyką. Czuję się okropnie, najchętniej wycofuję
1. J. - Myślę, że szkoła to mój główny problem... się albo uciekam z lekcji.
Ustalenie kontekstu: miejsca, czasu
Ustalenie zakresu problemów P. - Gdzie jeszcze czujesz się w ten sposób w szkole i poza szkołą?
P. - Rozumiem, szkoła jest sprawa główną, ale to chyba nie jedyna sprawa, 9. J. - Poza szkołą nie, ale w szkole w zasadzie na wszystkich lekcjach jestem
którą martwisz się w życiu. trochę spięta, bo rodzicom tak zależy na moich stopniach. Ale z matematyką jest
2. J. - No tak... Nie układa mi też dobrze z rodzicami, ale to wiąże się ze najgorzej.
szkołą.
P. (parafrazuje): - Sądzisz, że problemy szkolne i z rodzicami są powiązane? P. - Opisz, jak to jest „kiedy się wycofujesz" {analiza jawnego zachowania).
3. J. - Tak. W klasie jest dużo rywalizacji. Czuję, że inni są lepsi ode mnie. 10. J. - Siadam osobno, nie odzywam się, czasem nawet w ogóle nie odpo­
Chętnie zmieniłabym szkołę na zawodową, ale nie wiem jak. W ogóle nie umiem wiadam, gdy nauczyciel pyta.
podejmować decyzji. Dla rodziców nauka ma duże znaczenie. Oni mają na mnie P. - Co się wtedy dzieje?
wielki wpływ. Starałam się ale teraz mam dosyć. 11. J. - Nic. On jest w porządku, pomaga, pozwala nie odpowiadać przy tab­
P. (odzwierciedla) - Widzę, że czujesz się przeciążona i zniechęcona. licy. On wie, że my dziewczyny jesteśmy gorsze z matmy.
4. J, - Tak (spuszcza głowę, mówi ciszej,)
P. (Zachęca J., by skupiła się na swoich uczuciach. Po chwili milczenia mówi) P. - Co wtedy myślisz? {analiza niejawnego zachowania)
- Pozostań przez chwilę ze swoimi uczuciami i zobacz, dokąd cię doprowadzą. 12. J. - Myślę o matematyce, o tym, że nie powinnam tu być, że (zmieszanie)
5. J. (ze łzami w oczach) - Czuję, że wszystko się na mnie wali. Chcę coś nie jestem tak dobra jak inni, szczególnie chłopcy.
z tym zrobić, ale nie wiem od czego zacząć. P. - Co jeszcze myślisz?
P. (odzwierciedla) - Odczuwasz przytłoczenie i bezradność jednocześnie. 13. J. - ...że rodzice będą niezadowoleni.

Podsumowuje i stara się ustalić priorytety P. (Badając dalej poznawczy aspekt reakcji) - Czy coś do siebie mówisz?
P. - Wracając do twoich uczuć myślę, że tego jest dużo i to wszystko na raz 14. J. - W tej klasie chłopcy są najlepsi. To jasne, dziewczyny nigdy nie są
jest teraz bardzo ciężkie dla ciebie. Może pomocne będzie rozdzielenie tych dobre z matmy.
spraw. Powiedziałaś o trzech problemach: o rywalizacji w klasie, trudności decyzji P. (Identyfikuje przekonania i możliwe wcześniejsze uwarunkowania)
i o tym, że nie układa ci się z rodzicami. - Czy to twoje przekonanie? Czy słyszałaś to od kogoś?
6. J. - Sama nie wiem. Martwi mnie sytuacja w klasie, ale czasem myślę, że 15. J. - Wszyscy o tym przecież wiedzą... nauczyciele i inni.
gdybym miała innych rodziców, nie wiem, co zdecydować. P. - Od kiedy zaczęłaś tak myśleć? {próba ustalenia źródeł przekonań)
P. (klaryfikuje w celu wyjaśnienia, czy szkoła zawodowa jest prawdziwym prag­ 16. J. - Od dawna. Rodzice od początku mówili, że muszę mieć dobre stopnie,
nieniem, czy ucieczką przed trudnościami) żeby się dostać do liceum, że jak będę miała gorsze stopnie, to się tam nie dostanę.
- Czy szkoła zawodowa naprawdę cię interesuje, czy tylko uwolniłaby cię od
problemów? P. {Tu jest miejsce na konfrontację i podanie informacji o związku przekonań
7. J. - Interesuje mnie ta szkoła, bo zamiast dalszej nauki mogłabym pójść do i poziomu wykonania, np. badania pokazują, że kobiety gorzej wykonują zada­
pracy. Myślę o tym od dawna, ale nie umiem zdecydować. nia techniczne, nie dlatego ze są słabsze, tylko dla tego, że myślą, że są słabsze)
- Wierzysz bardziej w to, co mówią inni? W to, że nikt nie oczekuje od dziew­
Próba analizy zachowania czyn zdolności z matematyki.
Ponieważ dla J. wszystkie trzy problemy wydają się ściśle powiązane, diagno­ 17. J. - Na to wygląda, chociaż nigdy tak o tym nie myślałam... nie wiem,
sta przechodzi do analizowania zachowania w klasie. czy nikt, to chyba ja nie oczekuję tego od siebie.
P. - Opowiedz o sytuacji, w której czujesz się źle w klasie.
270 Załącznik

W dalszej części psycholog sonduje niejawne zachowanie, pytając o uczu­


cia i stany napięcia.
P. (Sondując niejawne zachowanie, poprzedzające)
- Kiedy czujesz się najbardziej nerwowa?
18. J. - Tuż przed lekcją jestem zdenerwowana, zaczynam myśleć i chcia­
łabym uciec no i... wagaruję. Później to jak ktoś o tym rozmawia, też czuję się
poddenerwowana.
P. - Jak to czujesz, kiedy się denerwujesz?
19. J. - Coś takiego w brzuchu, serce bije, ręce się pocą.

P. (Podsumowuje) - A więc kiedy myślisz, o matematyce i że inni są lepsi,


zaczynasz czuć te doznania i wtedy masz ochotę uciec, idziesz na wagary lub
wycofujesz się i nie odzywasz na lekcji.
20. J.-Tak.
P. Ustala i pokazuje J. błędne koło myśli, doznań i działań. W dalszej części
będzie próbował rozpoznać konsekwencje podejmowanych działań.
- Jak się wycofujesz albo uciekasz z lekcji, co się potem dzieje.?
21. J. - No nauczyciel pyta, czy może mi jakoś pomóc, on też wie, że dziew­
czyny są gorsze z matematyki i mniej od nas wymaga. A jak uciekam, to na ten
dzień mam spokój.
P. - A co się dzieje dalej?
22. J. - No nie umiem odrobić zadania domowego i następnego dnia wszyst­
ko zaczyna się od nowa. Nerwy.... Znów jedynka.
P. - Czy myślisz, że jest jeszcze coś, w czym gorsze stopnie mogłyby być
rozwiązaniem?
23. J. - ...nie jestem pewna,

P. Podsumowuje pokazując związek między obniżaniem ocen z matematyki


i wcześniej zgłoszonym problemem bezradności w podjęciu decyzji, co do zmiany
planów dalszej nauki.
- Jak pozwolisz, by stopnie spadały, sprawa szkoły zawodowej będzie przesa­
dzona i nie będziesz musiała decydować.
24. J. - Ojej... no tak, to bardzo prawdopodobne.
P. - Może warto rozważyć, czy to jest rozwiązanie, o które chodzi. Co są­
dzisz , żeby o tym porozmawiać następnym razem?
25. J . - O K .

You might also like