You are on page 1of 4
W poprzednim odcinku omawialigmy sposoby samodzielnej naprawy tapicer- skich obié mebli, ich wymiany { odéwieza- nia, Dzisiaj zajmiemy sie naprawa lub wy- miang na nowe, zuzytych, wypaczonych lub ztamanych drewnianych elementow mebli. Na poczatek zajmiemy sie oméwieniem naprawy prostego, stosunkowo rzadko spotykanego ziamania nogi od krzesta (rys. 1). Jest to o tyle celowe, ze umozliwi ta- twiejsze zrozumienie zasady takiej napra- wy - inne elementy, nie tylko nogi krzese! bedziemy naprawia¢ w identyczny spo- sob. Na rysunku 2 przedstawiono wbijanie w Srodek odtamanej nogi stalowego preta, o- bustronnie zaostrzonego, o srednicy okolo 3mm. Taki pret mozna zrobié ze stalowe- go gwozdzia, po odeieciu jego tba i zao- strzeniu go pilnikiem. Pret wbijamy w drewno, nastepnie poprawiamy pilnikiem nieco rozklepane ostrze jego wystaiace} na zewnatrz czesci, a potem ulamany ele- ment przyktadamy do pozostaiej ezesci przy meblu (rys. 3) i, zwracajac uwage na réwne przyleganie do siebie nier6wnej po- wierzchni zlamania, whijamy miotkiem zaostrzony pret z kolei w druga powierz- chnig ztamania. Teraz zlamana cze6é deli- katnie oddzielamy od mebla i cegami usu- wamy pret z naprawianych powierzchni. W ten spos6b w obydwoch przylegajgcych do siebie powierzchniach mamy wyzna- ezony pretem otwor, ktory postuzy do wzmocnienia taczenia drewnianym kot- kiem. Otwor pod kolek nawiercimy wier- tlem o érednicy 8 mm, bardzo uwaiajac, by jego os w jednej czesci mebla byta row- nolegta do osi otworu w drugiej czesci, Praktycanie - wiercac otwér nalezy pro- wadzié wiertto bardzo delikatnie, bowiem otwor wyznaczony wbitym uprzednio pre- tem bedzie sam prowadzi! wiertio w drew- nie. Na rys, 5 widzimy wiercenie otworu w ulamanej czesci, zaé na rys. 6 - w drugiej powierzchni przeznaczonej do naprawy. Po przygotowaniu elementow do sklejenia nalezy wystrugaé odpowiedni kolek, naj- Cze86 11 lepiej z twardego drewna, o srednicy 8 mm. Dtugos¢ kotka powinna byé o 10 mm mniejsza niz suma dlugoéci otwo- réw wywierconych w sklejanych elemen- tach, Powierzchnie kotka oraz zlamane powierzchnie mebla smarujemy klejem do drewna, najlepiej Wikolem, lub Epidia- nem, po czym kotek wbijamy (delikatnie!) w otwor jednego z elementow, sklejane czesci sktadamy razem i pobijajac je mto- tkiem doprowadzamy do 2igczenia obyd- woch czeéei razem (rys. 7, 8 i 9). Po tym zabiegu sklejone elementy dociskamy do siebje jak najmocniej, na co najmniej 24 godziny, za pomoca sciskow stolarskich, albo w inny, dowolny spos6b. Np. po skle- jeniu nogi krzesetka, stawiamy je na twar- dej i rownej powierzchni i obciqzamy kil- koma ceglami, lub nawet czterotomowa encyklopedig. Natomiast po catkowitym wyschnieciu kleju miejsce laczenia o- czyszezamy z resztek kleju i w zaleznosci od wykonezenia powierzchni mebla, bar- wimy potgezenie bejca za pomoca cienkie- go pedzelka, lub w inny spos6b staramy sig polaczenie ukryé moéliwie dokiadnie. W nieco inny spos¢b zlaczymy elementy mebla, ktore ulegty ziamaniu, ale powierz- chnia ztamania przebiega ukosnie, na sto- sunkowo duzej diugoéei (rys. 10). Naprawa takiego ztamania bedzie znacznie tatwiej- sza nié poprzednio opisanego, ztacze be- dzie réwniez mocniejsze, ale jego wyglad mote nie byé zbyt estetyezny ze wzgledu na czeste ubytki zlamanych czesci, szeze- gélnie na ostrych krawedziach. Naprawe rozpoczniemy od oczyszezenia uszkodzonych powierzchni z drobin drew- na, Nastepnie sklejane powierzchnie po- smarujemy klejem (rys. 10), zlgezymy ra- zem i w celu docisniecia skrecimy sciska- mi stolarskimi, albo, w razie ich braku ztg- ze kilkakrotnie owiniemy mocnym sanurkiem i zwigzemy. Po wyschnieciu kleju zigeze dwukrotnie przewiercimy wiertiem o Srednicy 8 mm (rys. 11) tak, by kaidy % taczonych elementéw byt dwu- krotnie przewiercony w jak najwiekszej odlegtosci. Do otworéw dopasujemy drew- niane kotki, posmarujemy je klejem, wbi- 59 3 4 mS jemy w elementy ztgcza, po caym wystaja- ce na zewnatrz zbedne kone kotk6w upi- tujemy, lub utniemy nozem (rys. 12). Oczy- wiscie, tak jak poprzednio, naprawione e- Jementy nalezy na zakonczenie oczysci¢ z resztek kleju i wykofczyé stosownie do pokrycia catego mebla. Elementy mebli prawie zawsze tqczone sq na czopy okragie, lub prostokatne, ze wzgledu na koniecznosé przenoszenia sto- sunkowo duzych obciazeh przez czesci 0 niewielkim przekroju. Zdarza sie wigc, 2e po pewnym okresie eksploatacji czop tkwiacy w gnieddzie obluzuje sie, odklei, a nie sklejony powtornie w odpowiednim ezasie, po prostu ulegnie zlamaniu, czy chociazby ezesciowemu skruszeniu. W ta- kiej sytuacji, aby mebel naprawié trzeba dorobié nowy ezop. Na rysunku 13 przed- stawiony zostat sposéb wykonania nowe- go czopu okragtego. Naprawe rozpoczynamy od ustalenia Srednicy czopu (x) i jego dtugosei (y), wa ys. 13 a. Nastepnie spitowujemy pozosta- je kawaiki uszkodzonego czopu, na po- wierzchni zag elementu wyznaczamy przekatnymi 0§ nowego czopu o Srednicy xX~—rys. 13 b, Teraz, w wyznaezonym miejs- cu wiercimy otwér o grednicy x, 0 gtebo- koSci 20 mm, za pomoca wiertta pidrkowe- go (komplet pidrkowych wiertel, ktére 60 bardzo praydadza sie w kazdym warszta- cie majsterkowicza mozna kupié stosun- kowo tanio w kazdym sklepie narzedzio- wym). Nalezy dbaé o to, by otw6r na nowy czop by! idealnie prostopadly do ezotowej powierzchni naprawianego elementu - tys. 13 c. Nowy czop strugamy z klocka z twardego drewna, lub odrzynamy kawe- lek gotowego watka o stosownej Srednicy, np.z kija od szczotki. Dtugosé nowego cz0- pu powinna wynosié 20 mm + y, tan. tyle, ile wynosila diugosé oryginalnego, znisz- ezonego czopu i dodatkowe 20 mm, na wpuszezenie go w wywiercony otwor. Po osadzeniu nowego czopu w miejscu znisz- czonego (na kle}), wystajaca na zewnatrz powierzchnie czopu i ezolowa powierz- chnie elementu (rys. 13 d) smarujemy kle- jem, czop wbijamy w drugi element mebla i polgczenie sprasowujemy do doktadnego zigczenia czesci. W podobny sposéb naprawiamy ztama- ny ezop 0 przekroju prostokatnym, jed- nakie tutaj trudniej nam bedzie wykona¢ nowy otwér pod dorobiony czop ~ naleiy wywiercié obok siebie kilka otworéw 0 Srednicy réwnej grubosei ezopa, a potem waskim, ale bardzo ostrym diutem wycigé zbedny materiat. Wtasciwie wykonany o- twor - gniazdo (rys. 14 a) musi byé bardzo ciasno dopasowany do wymiaréw ezopa. Zdarza sig bardzo czesto, ze dlugotrwate uzywanie mebla i jego przebywanie w su- chym pomieszczeniu doprowadza do po- wstania niewielkich luzéw miedzy po- wierzchnia, gniazda i powierzchnig czopa. Klej igezqcy takie elementy réwnied nie zabezpiecza elementow mebla przed utra- tg sztywnosci potaczenia i ztqcze zaczyna sig ruszaé - mebel chwieje sie, jezeli w pore nie naprawimy go, to w konsekwen- ¢ji doprowadzimy do stanu, w ktérym ko- nieczna bedzie wymiana catych czopéw, jak to opisaliémy wyzej, lub nawet wymia- na catych elementéw mebla. Obruszane, rozklejone zigcze nalezy na- prawié jak najszybciej. W tym celu zlacze rozbieramy catkowicie, aby uzyskaé swo- bodny dostep do obydwéch jego czesci. Nie zawsze jest to tatwe, czasem trzeba roziaczyé dodatkowo inne, dobre potacze- nie - jednakée nie ma na to rady. Nalezy tylko robié to moZliwie ostroznie, by nie ztamaé dobrze sklejonego czopu, lub kol- kow. Najpierw trzeba zmierzyé grubosé ruszajacego sie czopu (rys. 14 b) - wymiar x poréwnujemy z szerokosciq gniazda — powinien on byé identyezny. W razie r6z- nicy, Swiadezacej 0 wypaczeniu elemen- tow, czop pogrubimy naklejajac na jego bocane powierzchnie skrawki sklejki gru- bosci 0,5 mm, 1 mm, lub inne, sporzadzone zmodelarskiej sklejki lutniczej, ktorq bez trudu zakupimy w modelarskich _ stoi- skach Centralnej Sktadnicy Harcerskiej. Na rysunku 14 ¢ przedstawiony zostat spo- s6b pogrubienia czopu, zaé na rys. 14 d widzimy ten sam czop, jué opitowany na doktadny wymiar gniazda. Nie jest to trudna operacja, naleay jq jednak wyko- nywaé z wyezuciem, co chwila mierzgc grubosé czopu, bowiem chwila nieuwagi moze spowodowaé zbyt duze spitowanie naklejonej warstwy, co w duzej mierze zniweczy trud poniesiony podczas doko- nywanej naprawy. Pogrubiony czop smarujemy klejem i igczymy elementy mebla, jak zwykle spra- sowujae je i pozostawiajae w tym stanie na czas wyschnigcia kleju. Na kolejnym rysunku 15 widzimy spo- sob zlaczenia zlamanego duzego, plaskie- go elementu meblowego. Jest to taczenie na wstawke, ktore moze byé stosowane zarowno do elementow wykonanych z lite- go drewna, jak tez z ptyty drewnopochod- nej. Prace naley rozpoczgé od dopasowa- nia do siebie zlamanych krawedzi, po o- ezyszczeniu ich z drobin drewna. Dotyczy to przede wszystkim elementow z plyt widrowych. Nastepnie w miejscu ziama- nia wyznaczamy ksztalt przyszlej wstaw- iki (rys. 15 a), majqcej ksztalt dwoch, zig- ezonych krétszymi podstawami trapezow. 61 W elemencie wyrzynamy materia! wg wy- znaczonyeh linii (rys. 15 b). Teraz taczone czesci sktadamy 2néw razem (rys. 15 c), nie rysowanego elementu, zas wstawka nie moze mieé najmniejszego luzu w wy- cigtym otworze. 62 Po ostatecznym dopasowaniu wstawki krawedzie zlamanego elementu smaruje- my klejem, zigcze dociskamy do siebie i dopiero wtedy do otworu wktadamy wstawke réwniez posmarowang klejem, po ezym pobijamy jg miotkiem za posred- nictwem duzego, drewnianego klocka tak, by powierzchnia wstawki zrownala sie z powierzchniq naprawianych element6w (rys. 15 d). ‘Poniewa powierzchnia wstawki jest stosunkowo duéza, bedzie ona dosé wi- doczna po naprawieniu mebla tym spo- sober. Praygotowujac wiec material na wstawke nalezy od razu pomysleé o jego pozniejszym wygladzie i na wstawke uiyé materiatu podobnego do elementéw me- bla. Nie zawsze uszkodzone elementy mo- zna naprawié. Czesto nie nadaja sie one do naprawy i wtedy pozostaje tylko mozli- wosé wykonania zupetnie nowego elemen- tu. Niestety jest to bardzo trudne zadanie, bowiem nowy element musi mie¢ ksztait, wymiary i materiat identyezny jak znisz- czony element. Jezeli wiec znajdziemy sie w takiej sytuacji, a z jakichs powodow nie bedziemy w stanie speinié wszystkich wy- mienionych warunkéw, to trzeba bedzie skorzysta¢ z pomocy zakiadu stolarskiego, gdzie specjalista zrobi nam na wz6r nowy element, my zas wymienimy go w meblu samodzielnie, Niestety jest to znacznie ko- sztowniejszy sposob naprawy, jednakie czesto bedzie on jedynym mozliwym wna- szych warunkach, ‘Na zakonczenie rada - jak poradzi¢ so- bie z obluzowanymi, lub wrecz wypadajq- cymi wkretami mocujacymi np. zawiasy do elementéw mebli wykonanych z mate- rialow drewnopochodnych. Najpierw trze- ba przygotowa¢ niewielka ilosé kleju che- moutwardzalnego, np, Epidianu. Do rozro- bionego kleju z utwardzaczem dodajemy bardzo drobne trociny, catogé mieszamy na gesta papke, ktéra wypelniamy otwor po wkrecie. W catkowicie wypetniony o- twér na powrét wkrecamy wkrety mocu- jace i element pozostawiamy w spokoju do czasu utwardzenia spoiny. Pamietaj- my, ze do catkowitego utwardzenia Epi- dianu potgczenie nie moze byé obcigio- ne. Jerzy Pietrzyk

You might also like