You are on page 1of 15
EP EAE a IRE UE EE ITT TT Tar ne rego doswiadezaja czy ted dovznaja (ratetv), ie — pray spelnieniu stoso warunkiw — alobywaja pewne wewnsirzne usposobienie'’, Doswiader bostwa droga wtajemniczen jest scharakteryzowane jako pravdziwa nosé duszy w preeciwieristwie do czysto intelekiualne] wiedzy htora nie po buje dadnyes, okretlajacych ja w sposib sxcreg:lny, stosunk6w 2 jej p tem, Takie stwierdzenie nasuwa wniosek, 2e dla wtajemniczonych baska same} dusty, ktérq chroni preed cierpieniem sama stuayla jako rekojmia je) podatnosei na boskie wplywy. Jednakie filozofia sk platoriskie| nie byla pierwsra, ktéra pofwigcila uwage reli wiadomo, 2e orficka doktryna wedréwki dusz wystepuie réwnied u Pi -ktéry w spostb godny uwagi tacey ja ze swymi badaniami mater: Pitagorejcka regula Zycia praypomina nam Bios wspélnoty orfickie}, a nie jest dofi podobna w kaidym srczegéle, 2 pitagoreiezycy maja para wiele cech swoistych dla nich, Parmeniles, Hesahlit i Empedokles prezent sig jako dobree zaznajamieni 2 orficka teorig duszy”, I kiedy Sokrates te rachowanie dusty ludzkie| od sckody jest najwabniejsza sprawg w éyciti I] Ww pordwnaniu z tym wszystko inne musi ustapié, jego nacisk na wartose sty", tak bardzo nierrozumisly dla Grec}i epoki wezefniejseci, bylby ni ‘maczalny, gdyby religia orficka nie skierowala byla uwagi do wewngtez 2 “ktdrq wyraia dewiza Bios: ,ja réwniez pochadze 2 rasy boskiej™ © arystoteles tng, 18 (w wy. cyt), Zob, moja prace Aristotle 5, 160. * Greckie slowo,ktorym Arystateles (fig. 15) okredla to wewngtrane .usposob duszy (1 ktérege doslownym przekladem jest nasz termin ,usposobienie”) brzm Tetipot, Termin 6.ideons, pierwotnie medycany, Platon i Arystoteles stosowali duszy. Poza racjonainym dowodem na istnienie Boga Arystoteles dopuszcza d | bardziej uceuciowe anédio pewnosci co do spraw boskich (20. mojq prace Aris 5.162 nn,). W daiele O niebie IL1, 284b3 nazywa on to poceucie cry ted Ahnung w macrenia metaforycenym, yavrela nepi viv Becu [.preeczucia dotyczace natary! stwa” prackl. polski w: O miebie, dz, cyt]. © Zob, rondeialy VI-VIII_niniejsre| ksiqéki, Nawet Demokryt w dricle -eiwains [401 spokoju ducha"], kidre zawicralo zarys jego myéli etyczne} w hi formie ivotea: [arady"], wydale sig méwié a duchy (bois) i duszy (nc) jako eych charakter boski (ieia), aczkolwick tylko w znaczeniu metaforycznym: zobs B 1B 112.0 ile Sayings of Densoerates 34 reeezywitcie jego wlasnodeia lteracka, © W kwestil Sokratess troski a dusag zob, moja prace Paideva, ts, 38m. [# polskim s, $89nn.]. * Zob, Orfeuse B 18. Rozdziat VI Parmenidesa tajemnica bytu Preeprowadzona przez Ksenofanesa krytyka religit ludowe} oraz ozywie- le spekulac{i teogoniczne} pokazaly, jak bardzo gleboki wplyw na rozlegle pricy religijne VI wieku wywarla joriska filozofia prayrody. Obecnie wraz » Parmenidesem z Elet wracamy do filozofii w bardziej Sclslym senste. Do te] pory wszelkie mySlenie filezoficene mialo charalter fizykalny — wychodzito td pytania o stag podstawe procesw powstawania i ginigcia, 0 érddto rodne, cyl apy, Jednakse w Parmenidese teorii Bedacego (iv) znsidujemy nowy | oryginalny punkt wylicia. Karl Reinhardt, autor ksigiki o Parmenidesie, ldre} wielkg zastuga jest to, i2 dzigki_nie) zrozumicliémy tego filozofe na howe, w koitcowym fragmencie swe] pracy zwig#le oméwi zagadnienie sto- sunku migdzy filozoficanym rozumowaniem a religiinym ucructem w myst menidesa, Nazywa on Parmenidesa).myslicielem, ktory nie zna innych jagniett niz pragnienie wiedzy, nie odczuwa tadnych wigzéw poza wigzami logiki, i pozostaje obojetny wobec Boga i wabec uczucia”, Tworca metafizyki bytu, ktéra pédniej, u Platona i Arystotelesa, stanie sig .instrumentem zaspo- lajania ludzkie) tesknoty do niesmiertelnogci i obecnoéci bostwa’2, w-iadne) mnierze, o ile trafna jest charakterystyka Reinhardta, nie miescilby sig w te) perspektywie, jakg tu prayimujemy badajac myslicieli greckich. Jego filozofia Ww sposéb otwarty stawataby sig ezymé w rodzaju symbalu tej podstawowe} ludzkie} pobudki do czystego intelektualizmu, kiSry ,wolny od wszelkich re- K. Reinhardt, Parmenises und die Geschichte cer griechischen Philosophie, Bonn 1916, 8.256. °K. Reinhardt, dz cyt 152 ligiinych i moralnych skruputéw (, chu najbardzie} bezwagledne) analizy dducha nie tylko w Parmenidesa, sskich myslicieli, Ktérzy wita i nas u poczatkswe greckej flszywego nis takiowae ich jako towarren oe emai ne Datura zmienialy sg-wrar 2 praemi ‘wszechnym: i w miarg, jak éycte ianami w wymiarze i dofwiadczene ctowieka 5 stadia napraéd, pojawialy si wel cztowieka saly praex now dog okey ‘myst religiiny znajduje glebokie zaspokojenie. Sam zas fakt, te Ksenofanes nie Iyt pierwotnie badaczem fizyki. tym wyrainie) ukazuje utajon sity religing wistopogladu filozoféw prayrody. Poslobiie zagadnienie staje preed nami wowezas, gdy dochodzimy do Jurmenidess, Nie musimy pytag czy w swym badaniu ceystego byta me on nw uwadze cel religiny, jak preepromadzenie dowodu na istnienie Boge na ‘nodle tradycji chraeicijaiskij; nasze pytanie dotyezy raczej tego, czy swym spekulacjom na temat prawdziwego bytu praypisuje jakiekolwiek znaczznie Jeligine, nawet jedi tego byta nie nazywa Bogiem. Dop6li stosunek micdzy Prmenidesem a Ksenofanesem powszechnie wyobrazano sobie 2gotnie davenym pogl4dem, wedle ktSrego Ksenofanes jest ojcem szkoly eleacic), «je jeden Bag stanowi wevesniejszeteologiczne stadium czysto logicznego hyyta Parmenidesa, dopéty pytanie, czy nauki Parmenidesa mialy jakskol- Wick trie religiina,racze) nie moglo znaleéé odpowiedzi twierdzaceji wedy hhowiem pravie niepodobna bylo dopatrayé sie w jego teorii bytu czegoko!- Wick poza zamicrzonym wysikiem zerwania skorupy teologii i poswigcenia fue temu, by odnale#é treéé ontologicena w spekulacjach mistraa na temat Jenego” Jeli jednak, jak wykazal sam Reinhard, teoria Parmenidess jest ‘oviagnigciem calkowicle oryginalnym, zupetnie odmiennym od Ksenofaness tmistyczne} intuici boskiego Jednego w Swiecie prayrady, zagadnienie je) tek religine) nalegy postawi¢ od nowa. Droga do rozwigzania tego zagednienia hie jest pordwnywanie Parmenidesa 2 Ksenofanesem, ecz tylko badanie ego wlasmych stow. armenides wyloiytswa doktryne w formie epickie), Jel trafnie utrzymu- Jemy, 2e Ksenofanes nigdy nie napiset systematycanego poematu 0 prtyro- Uic,lece swa krytyke dawnych bogéw i tradycyjne} kosmologii praedstawit w satyrach, cyl sill, Parsnenidesowy wybsr epiki dydaktycane) jako formy hjbardziej odpowiedniej dla jegofilozofil byl odwazng i niestychanie itotna innowacja, Jest oczywiste i2-2upelnie swiadomie zlekcewazyl on nowa forme prozy. ktérq wprowadzil byl Ansksymander. Moina nawet snué domysy, ie len jofcay&, skoro yl w polucniowe) Iai, ktbra zarnieschivala liszna lod nose dorycka i géaie mowiono dialektern Dorow; nie migl — jet pragna, by rozurniano go powseechnie — pisaé we wspéezesnym dialekcie jofiskimy lecz > wykazalémy wy). 106, ta koncepeja stosunku Parmenidesa do Ksenofiness Ldoprowadzila autora De Xenapharse Meliss Gorge do tego, 2 preypisal on pewne za- ‘alice poplidy Parmenidesa Ksenofanesowi po to, by ow reekomy stosunek ucazat wyradni). "Zeb. 8tnn, 153 ‘musi cee sig do panelleskiego jgeyka Hotera iw rzultacie, do wiew icene istnienle bogs musi sKlonié Parmenidesa do tego by praedstavit "Nie leg jednak watpliwosci, ze Parmenidesowi nie cholo jedynie ot Aicbie jako nastepeg Hezjoda, ktdry pobit poete jego wlasna bronia, Znowu nnadaé swenu jezykowi modliwie najwigkszq zrozumialoée | wybraé n bowiem fakt, id sw6j poemat o rzeczywistosci wiecznie istriejgce) Parmen des ‘zneny dialekt.Jego epiksa bynajmnie| nie jest spokrewniona 2 Homercen popreedza gérnolatnym prologiem opisujacym jego podroz do nieba, wy- nie bisko, jak 2 Theogoniq Hezjoda — pierwszym daielens, tire tastorg ‘ugpwje tu jako bezposrednie i jedyne w swym rodzaju boskle objawienie’. forme poezi epickie| do racjonalnego i Diawnie) prolog ten niefrasobliwie pomijano, jako sprawg czysto artystycanego. bogw. Co prawda w jotiskie)tilozofit preyrody micjsce bogéw Hezloda formalizmy pazbawiona wszelkiego znaczenia dla tego abstrakeyjnego mySli- dawna jué bylo zajete prez jena boska substance, taka jak jako wykle ustepstwo wobec stylu epilei dydaktyczne) — podobnie jak stawa, 0 Ktte} movil Anaksymanderjaktejednak Grecy, ich oko jyrryleta preez Platona forma dialogu przez wieki pozosawala niedocen'ana rodzaju walki, mogliby nie dopatrywaé sig w preyjeciur Jnko 08 zupetnie powierzchownego. W ostatnici latach jednak forma prolo- Parmenidese wierszowane| formy jego czcigodnego teologicznego popra ju rupelnie zashudenie 2wrécta na siebie uwage ze wagledéw filologicanych, ‘ika Ujewnionego zamystu podjgca 2 nim rywalizci na lego ‘slusenie wskazano jej dontoslosé dla zrozumicnia tres flozofcune). Krtyk renie, bez wagledu na to, jak bardzo ostry kantrast Parmenidese naprawde nie ma prawa méwié o Konwencjonainesci styiu, Scislyrt pojeiowymi dedukcjam elestéw a fatazying mythopona Pponiewad wszystko jest specyficzng wlasnoscig autora, wszystko jest prze- To te jako wroreee dla Parmenidesa pawinnieny w2ig? pod swage eh w najwyészym stopniu. osabiécie przckyte, jak pokazuje jego swiadome Theogonie, a Pracams i dian praeimowae sig nie mes, jot o tulécie od waorca Hegjodejsiego. Jakie odmienny, na przykca, jest prolog Podstawie dokladniciszego poréwnani, Paralelizm migday P poematu Empedoklesa o filozofii prayrody, ktdrernu ze znacanie wigksea racja 8 TheogonigHeejoda osania sig ne s2erepsna jannoicle-w drop ‘notemy zaraucié konwencjonalnosé! Jecnake Parmenides doprosvadza sw6j St poematu Parmenidesa. Ukazue sig tam nie tylko kosmogonicany pparalelizm 2 Hegjodem jeszcze dale: pragnie on oglosié .prawde” (alethsia), esoda lez wraz 2 nm, o le motemy ula lonoficenemu rbd Cy Ira ualyeat 2 sine} Bogin | cal plowna cose swege poemat proed- 1 Pirwsze ksiedze O paturce bogéwlicane bist alegorycene, jae tawia jako je] mowe bezposrednio dof skierowan’. Bogint jest zatem do- Sper Potadanie, itd, ktérych pochodzenia z Theogonii Hezjoda kwest ladnym odpowiednikiem Muz, kt6re objawity prawde Herjodowi", Winéd iepodobna’. Co jednak powodowalo Parmenidesem. if prssung! ont vwarystkich pisarzy greckich, ktry praetrwali do naszych ezasiw; Herjod stwva Herjodeste do drugiejcogéi swego driela — caee\ doryezace} perwsey nadat stowu ppravida’ taki breemienny i niemal flozoficeny sen! <2ystego posoru, oraz, Ze przecinsiawil emu Swiatu to, co nazywa ito wlainke w tym sense ubywa go obecnie Parmenides, preenoseace ale na ‘exyiby jego koncepeja wiecenego bytu? howy obszar znaceenia, Oglasza on ,prawde” o bycie, ktdry jest wiecany ibex We wstepie Theogonia zostala przedstawiona jako objawienie od bo poczatcy, jest preeciwiehstwem pozoru 1 wszekich zwodniceych «malex W tym crasie bylo ju konwencja, de kaidy utwér epickt rovpoe Inmiertlaych"*, Wlainie to preeciwietstwo, ak mocno uwydatnione, usaie ‘rStka inwokacjg do Mus; ednakée Hezjod, paste Ask, w eposch wicl zamierzony rozwinal te konwenejew ierzaaca i sacorgtowy n 9 swoim osobistym doswiadczeni: opowiedia jak to bogie ukeaaly sig, Kiedy doladal tredd w poblizu swego domu u podnota Ee Sogte) gry jak natchnely* go misja,jakij Zaden poeta preed nim n nie otrzymat — prawdziwie profetycana mis) aby dat dwiadlectwo 0 ba ‘wiecanle itniegcych i objasnil ich pochodzenle, "To wlainie ow akeert : Tali ol ut ap 5 ae lala pla ioe eye pla He eng oR * ramen BL “Tamie 81,290 * Hexen 28, vey 3 feat rend |e soni oe Late smoogrbe Wee wipro een Granta, Born 135, Lather omnis oa Hexod wyanacspocack nore| ok 12a, " Parmenides B 1, 29-30, Parmenides 4 37, “ Herjod, Teogonia,22nn, 154 Telogia wesc floofowgrechich boskie pochodzenie jego prawdy. a Parmenides boskos¢ owego drédla c otwarcie podkretla praez poetyckg figure bogini, kira objawis to emu, jedynemu émiertelnikowi obdarzonemu taka praychylnoseig, Postuchaimy jego wlasnych stow Kihcze miosgce mnie, dokad zapragnie me serce, popedzily, gdy doprowidzily mnie do slynne} drogk hogs i powiodly nin droga) dra wieeracego meta prowadei prees wszystkie miaste” Ty drop Salem ion: ni windy mnie enone hose wn a lage wr, a driewice wskazywaly droge. Os w piastach, plonae, Sa i eon ey dey lw psc pl Kiedy ck Sloica pospieszyy, aby mi towarzyseyé,opusciwsey sale ‘Nocy, wychodzac na Swiattoirreucajaerekoma zaslony 2 glow. S4 1am bramy sciedek Nocy i Dnia,etoceone preez nadprote | kac ‘miennny pr6g, One za, wysoko w powietrau, 9 uwiezione za wielki- ‘mi drawiam! a sroga Sprawiedliwosé trzyma praemienne rye. ato ‘migkkimi slowy lagodnie | zrecenie preekonaly dziewice, by chyo uusungla 2 bram zaczopowang zasuwe, Powatala ogromna czlise, szdy brama sig rozwarla, wprawia Ww ruch spitowe tropienie 24. ‘wiasow mocowanych czopam Kinam. Wprest pizér nig driewice hey oe sre rama nk powitala mnle uproejmie, biorac ma prawy reke w swo) take sierowal dome sla Mlodeiefczs, prey do megs derma ey wesc ect ee ci vi ie aly los cie wy, bys wedrowal ta droge — rape 2 da lety od ldekich etek ae humo | sawed Texeba, by’ poznal wszystko, zarbwno niewzruszone serce dabree ~zaokragione)prawy, jak i mniemania smierelnych, na ktorych mle 'modna reeceywiciepolegse"* Konkretnoéé opisu rozmsitych seczegél6w — bogini, zaprzgguy dwanem, bramy weisciowej do wyészego Swiata — nalety praypisaé pe Kim érodkom wyrazu, Co wigce)jezyk,zjego solidng rwartoscg (akie) pprzcidad nie odda), jest bardzo daleki od te) blade) alegori,jakiej ‘estetyk tradycyjnie oczekuje od eksperymentsw filozofa w zakresie Jednakée tym, co naprawde usprawiediiwia obecnos celej te} za poceatku poematu filozoficenego, jest jej oceywiste podwejne "Tamée B 1, nn. *Lekej, rq w ty mie)cu peyimuje polel tame, Jaeger wae 2 tdumacracodnosny ute wiedeqcspo meéa powadzi ber sen doko ‘ie”[prayp.thum.], " * Prackad pols w: GS. Ki, LE Raven, M, Schild cyt 24 [pray Nie wystarczy, a Aimpiryka,ktremu winniémy" rece jasna, pois a item wykorzysty wanym precr Seksisa ‘wdeigcenodé 2 Sealeie tego cennego fragmenta payinionego dria interpretowaé we konny w duchu Platona — jako rydwan Inia} dusry' Jest jedrak zupetnie Jojo celu kieruja wyesze moce. Obrana praezed Jasne, Ze rydwanem wiozacym poets do droga jst zalecona jako dala Oo ludzkich éeietek” Zacken &miertelnik nie znajdzie do nic} dostgpu.Jedysie tik samego Stoica moga wskazaé mu droge: njpierw jednsk musza x gw jag zastony,ktére w naszym interwencje,ainie wlasng moce, mb ‘wiecie nocy zawsze je okrywaja. Tylko preezich (on proekroczy¢ bramy krolestwa éwilla, hdacego ich miesékaniem. Pani tego krGlsta, bogini, ktéra go wita, mow! 1 pros, wraz z przyh jeciem do tego Swiata daznaje on saczegélnych, wig ent ludakich, wzpledsw a ca ego relaja o tamte) zecrywistosc mle z8- sera niczego, co pochodzloby zjego wlasne) obserwacji—polega ona rc) hha doktadnym, slowo w stowo, wyliceaniu tre ci objawienia, ire z pelng wiara ‘ ube 8 pray on 2 je) wt. To objawienie wymosi go ponad wszystkich jego blisich, ir leljgc ne jedrak eOwniedcbowhaek farlinego glwenia boskie pravdy | maksymalnie zacite) walkd 2 ludzkinstahudzeniam’. : “acen badact te) nadnaturalne} uwertury nigdy nie praypuscl, de we ragmencie tym filozofowi choda j scenicane) Jego tajemnicza wizia W fwiadezeniem religiimym: kiee peawdy, samo dycie do jedynie o dostarcrenie efektowne} oprwy "krdlestwie éwiatla jest autentyeznym do- sdy slaby warok ludaki zwraca sig w strong ukryte) vznaje odmiany. Jest to jakied doswidezenie, cla ktérego Pak miejca w religt Kultow oficainych.Jego pierwowzoru nalezy szukal ra- 7s) w mol 4 poniewat te w 2 w poludniowej Ital, itwac, jakie spotykamy w misteriach | obrzqdach inijacyjrych: sesach Parmeniesa rozwijly si z pewnym dynamizmem jest prawdopedobne, ie flozof tam wlasnie je poznal Sioxownie do panujace} mody naleatoby zapewne okreslaé te ryty mianem worfickieh, biorae pod uwage Ps jowszechng sklonnosé do wiary, Ze klucr ten yasuje do wszystkich drawi, Jeclnake dla naszego obecnego celu nazwa nie ma Wksnego anacrenia. Im mnie) bdziemy sg nla pezeimowae tym wyraie abcyy sale cechy tego scepsneg yp eligi ka ety pool Tipimoct Parmenidesowego pokroj,gdaie napotykamy nade indyw Sekstus Empiryk VEL 11h, "histori wezesne eligi greckih HL Diels da. cyt. prayjal Hermann Diels, we wetepie do swe) pracy Parmenides Lehrgedicht Berlin 1897, tanalizowal motyw objawienia w prokogu poematu| Parmenidesai motyw ten pelacryt ‘ply orf nn zt pose w te) sprawie jago sem ‘a temat kwesti onficke] w ope, zo. wy. 13. 1s? czy mie a byl jak epi; ‘Stuchajge nie sbyseli Dia Parmenidess, rzecz jasna, ocey i uszy byly dokladoie tymi o Ktére wprowadzaly dri w blac”; dlatego mogt an méwig tylko bardzie)o nie sodlntoddegrianenauage ne Nie mamy, oczywigcie, zadnych podstaw do preypuszczen, 4e Parmenid usilowal gromadrié argumenty na r2ec2jakiejkolwiek szezegdlne} sl tn) a tym bardzeh ew opiseswych nezwyklychdoswieren nd Punkt po punksie jakis tego rodzaju pierwowz6r, Nawet jes przyjenen taki ware pom mu w dpatiedn poss wyrazic wasn stanow ‘w kaialym razie wzorzec 6w byt wielce aryginalnym sposobem nadaniat Stanowhxintlaual)fomy ston cms emacs nie sss {afora. To, co zrobil Parmenides, polega na praejecu form wyrazu 1 ‘eligi i preeniesieniu ich do sfery flozofi, tak aby w istocie uformowal sg ‘nowy Swiatintlektu. Co wigee) jedyng reece, ktbraodrsnia osiagnieca nych filozofow greckich od osagnigé tak swanycts nauk seczegolowych (kt ‘Wwowczas aczely si jut wyhaniag,niekiedy obok filozoi,a niekiedy ‘lo 2 nie] same?) jest wlanie ta zdolnos€ nie tylko do gromadzenia faktSw tszasedniania wlasnych teori, leet takée do ronwijania in nna pelng skale. Na praestrzeni calej histori mysli greckiej bedaiemy za 37 po raz, w jaki sposéb duch flozoficany buduje wlasny kosmos | ioe 2 Je form praejetych x religinego i poitycanego Aycia wspolnoty, jak pt © Parmenides 8 6,6, * Slowa te znacza odpowiednio: ory ws" hunsty” [prey hs ‘schylos Prometess w okowach 47 [pezl. polski w: Tage dx yt 8 ‘wersy 452-453), Na temat dladéw mowy profetycene) w jgeyku Fleraklta gob. "* Parmentdes B 7,4 (dawnig) B 1,35). 158 Parngenidesa tajemnica byte lovtalcal on te pojgia i formy tak dlugo, ad wzyskaty charakter autemtycznie iloroficany. Sprawy te uwaiano cegso a nieistotne dla tei flozoficene Jednakie 2 naszego punkiu widzenia, tory w gruncie rZeezy nie js juz punk (om widzenia meykle) histori dogmatu, ich wartode wweydatnia sig w spos6b sociegélny. W sterszym Zycia umyslowym Greci filozot Ktdry opracowuje oma symboikg, dgrywa role nie mnie) wana ni ten, kto usala nowe dok: \rymy-Sa to (preewaunle) jegne ite same asoby. Bywra cast, de wlasnie tylko we eayku swoje|symbolki uch legacy u podlozatych doktryn nabiera owego sociegilnego tonalnego zabarwienia ‘Tak wigs jlli cheemy w_pelni zrozumicé wevingtrany sens podecin Yrmenidess, musimy pamigtaé, 2e — w odréinienit: od flozoféw joi ‘hich — ne wycoFue sig on z prawelzinie Homerycka skromnoscig poza swo}, \ematykg ee, podobnie jak Herjod, ogtsza we: wlasnym imaienin saceegéine bjawiene. ego prolog est swiadectrer zaréwno religiine) gibi jego oredia, Juki istomnego doswiadceenia, Kr pozwolilo mu przeniknaé nature sameg> ly, Droga, key wiodly go driewice-céeki Sioa, nie prowadzila przez ‘waystke miasa ak edaje si wskazywae sformulowanie obecne w nallepszyn sposrédrekopisOw;jakimi dysponujemy® Ta interpretaja, zawsze zashuienie snykowana, czynilaby 2 Parmenidesa drugiego Odyseusza, wedruacepo przez Joie Kraje i miasta, w wiecanym pragnieniu wiedzy dobyvane) wylacenie Al powigkszeniazasobu informacji, Parmenidesowe gcrogi” (iis) na tym Aiecie nie ma; jest ona racze| droga abawienia,o ktrej Parmenies dowiedzit sie» eligi misteryinych, Najiyrazniej to wlasnie tu pojecie drogi” — samo \ sobie aczejnienacechowane — uzyskato po rae pierwszy ten Breemienny sens, ktéry zachowuje ono w ealym pisarstwie Parmenidlsa:jedyne} stuszne) Ahiogi, kta peeynos! abawiente i prowada do celu wieday, yk lozaiczry )inicisej epoki ukuje podobne stow yes, re rowniek oznacea dropy ® parmenidesB 1,2-3: if war nr orn pe Bra re (odroga kt.) wowadet prea wsysie masa’ zo. pryp. 1 nnljsegorondnlah wre 2 peeyp fem huradra nv doy Nyro Ly ra 7 Es), Zab pode proce spot tiych uceonyeh prob rekonsruks tego ustep, wymienione przez Diels w ego De Tragoent der Verobatbr 1, 8 ec et "Zab, Oye 3, noe vans Tu Bore el ov Ze [gta e6tnyeh mln idea pornal yh udéws prakl polkl w: Oni da yt 3 ° Na temat mstafory drogl we wczesne) my rece 20b, O. Becker, Ds Bid dis ges und verwandte Vorstelingen im fariechichen Denker (Einclschriften zt Hrnes, wesryt 8), Besin 1937. Autor prededelzastosowanie | znaczenie te) met fovy ne pracstreni ce) wenesne ltertury eck | specjalny rondtial poswiea Parmenidesows (13980. ormenidesa ajemca yt Isiny wstezas ednakée ta wlasnie prostota praypomina nam 0 reeceywitych ‘w poréwnanit 2 .droga’ Parmenidesa, kta (ole ta proba rekonstrukeji Aoswiadczeniach mystai kay najpierw muse calkowicie uwolnié swe amy jest trafna) ,wiedacego mea prowadzi bez szwanku dokadkolwiek on. fy od werelkich wprowadzajacych nielad ziemskich praywigzas, aby prygo- Tyiko droga zbawienia preeprowadza celowieka bez szwanik, i tylko fowac sig do prayjgcia tych Swigtych spray, jakie ryty wtajemniczei wyjwig prawdy wiedzie w ten sposdb .clowieks wiedzacego"™. W greckim jezyk ‘Iworcy misteriow wiedzieli dobrae, ze najglebsze tajemnice znajduja si¢ w tym, lozaficanym spotykamy po raz pierwsry flozoficea osobowosé wading «ona poabr oczywiste® Kira niesie wiedze, Filozof nie ma intencji chetpienia sig ta wiedza; woli DDwie drogi — droga wlaiciwa i droga bledu — pojawiaja sig ponownie traktowaéj jako dar od jakie)éboskie| mocy ize skromna duma sw symbaicereligiine) poénlejszegopitagoreizmu, Studa tam za symbol vybo- siebie jako zaledwie narzedzie tej mocy. Oto prawdziwe znaczenie konce su migdzy 2yciems moralnie dobrym,a tyciem ztym — wybor, wobec Ktirego Sarat traceae fost pekinese bm tr kth cowiek jako podmiot difania morlneyo™ Podobng koncepei, ob. A. Brinkmann, Ein Denkal des Neupythagoretsmus,,Rheinisches Museum jk opowtelcalem signa racer praywricena tls w teh posta, awe 1.166 19118 6 4 uble! mnie w sym Melncke co wae sie dowodzié tains moj °* ead, Prac dh, 26m. Zaskceptonal iO. ster 20h prey. 2) 40. pryp- 5 pnd Oda limp 177 [wy poli: Od imps sng 4.2. Pde > Sole baie? Parmenides otra le pac at India ns ogy stake de Cys 9, Na tema ds dg kya dust dobeych dis Jako salowik weds)” (ls fos) Zab B 3. Sieh mausey wedrowa po Smit eb, Plo Goris 324 3 [ple Paton, * Pala poi: GS. Ki LE Raven, M Scobey 2450 pry Dalgety et ot av 04s ‘moe wyvraee itatny wplyw na ego los w dtu prayselyma® Tak wige Parmenidesa obrax dwu drég, jak i pozostay tekst jego prologu, opiera sie PPewne na raitowaniu symboliki celigine) na inelektualne procedury Mia i armies mvt sSeclovanie da drogen dee | drodze miebytu, ronszera on nasgpnie ten obrar na koleny utp. ee el c#lowiek ciemny blgka sig w konster : lads 2 zardwno byt, jak iniebyt istic realnie. Jest oc ‘te cwie drogi tak wyraénie odréznione na poczatku, sie do poe ‘ie jest wlasciw szosq, odmi enna od dwu pozostalych (tej moi ania i niezbaclang),lcz jest jedynie niedopuszcaalng oe el lekcewsiac ch wealemne wykiucanie ig Fedalde wo nemeoie at fe edit gonym racimetem sta Pree te ie eludzenia ‘Riezmiennie uwiarygodniaja je i sktaniaja luclzi do lego daiyé, podceas gy nikt rSwnie beztosko nie earyzykuje arog simegp tykonicbyu Ot Jedyna peatepte de nee a w sng rec) drodee Tu naleiy jedynie mieé w panies su Homera ipowiednik stowa ,droga” ie ty ‘ice hb droge, ct kde elt bog Seocee oa 'W tym ostatnim sensie mozna méwic 0 Urzecie} .drodze” w odi 4 reach sly ktos obiera najpierw edna droge, a nastepnie druga, ee Parmenides stawia ostrq alternatywe bytu i nicbytu na p ako aheratyngpodsavown dale wees dleyeet dwuglow! nic nie wiedgaey” (eiBéres oisev)", Ktérych ,wiedzacy”* a rzedmiot polemiki jako tych, kt6rzy z powodu nierrozumienia roriqe? at pial jk seg” ara opener tec Pr ata pda eter ony bogie je test ii 3031 wy pli 1, 3 Fo ” ParmenidesB © Tame B6,4 m0, "Tame B 1, 3,¢lbira tra, 162 slternatywy sada, iz moga péie obiema drogami naraz? Zacanijny od odpo- Wiedzi na drugie pytanie — 1m pytanie otto historycanefilozofisParmenidesa. Niegdys dos powszechnie uwazano, ie Parmenides, mévige 0 ludziach dwu- flowych, ma na my pewnego okreslonego mylicil bowiem poglad, eta ma reece jest i ne jest zarazem, ite majac do czynienia z crymkoeiek, Co Ininicje, mona jednoczeinie oddalaé sig od tego i ku tema zmlerzat, adaje sig calkiem dokladnie pasowaé do Heraklita i jego doktryny 0 jednoick pree- ‘dniedsti, Do watpliwoiei, Kidre wobec te) interpretac)i zostaly ostatnio ploszone™, muszg dodaé wlasne, Nie wydbaje sig motliwe, aby Parmenidesowa Uibelga, wygloszona tonem wieszcaym wobec ludzi dwuglowych, wiecznie Jgpyeh 1 lepych, byla skierowana precciko Komué zdolnema i sprawnenra, ‘to 2gromadeit wok! siebie klkuuambitnych ucaniws je) adresatem musi bye Ice) cata rasa smiertelnych, Darzyt ich uwaga sam Parmenides, jeszcze do ‘hwil, kiedy bogini oglasca swoje objawienie;elbowiem to ona, anie on, méwi le slowa. Ludako, rzecz jasna, nigdy nie wyrazila swel naiwne) Kon.cepcj ae- {nywistogsi w formie rownie epigramatyczne, jk stwierdzente, fe byt i nie~ Jy sa jedrnym i tym samyen. To tylko sem Parmenides podsumowuje w tym puradoksalnym sformulowaniv absurdalne konsekwencje kosmologi, Kira \wwystkich ludzi na réwni — nieuczony thum tak samo jak flozoféw przyro- \ly — trayma w swigzach jednego bled. To, 2e ta naiwna kosmologia jest celem Jogo atau, wychodzi na jaw stezegSlnie wyraénie w obszernym fragmencie ua femat Bedacego (Sstnym w abiorze Diels), adie Parmenides ustuje wyde- Jukowae szereg zasadnicaych atrybut6w tego, co prawdziwie jest. Wychodzac 1 pojecia samego bytu wykrywa obeene w tym poigciu jego skladowe wha- eiwosci: brak powstawania i ginigeia; rach i wielosé wyklucea 2eH calkowicie, Jednakie owe odrzucone wlasciwoiei sa zdecydowanie podstawowe da tego, fo Ww réwne} mierze naiwni szarey ludzie, jak i jonsey flozofowie prayrody luvaiajg za autentycona rzeczywistosé, Prayroda, kta oni sig zaimja, prey- Jnera forme nieustannego powstawania i ginigcia: aecz teraz obecna, wkrdtce Isinieé preestanie. Natomiast wedle podstawowe} idei Parmenidesa wieczne °Wyrabeniesludeie ovuglowi (ParmenidesB 6,5} odniést do Heralta napierw cob Rernays, Getammelte ABkandlungen, . 1, Berlin 1885, 62, ucteni tary. ak Diels, Gompere, Burnet | inni, pose #3 jego Interpretaja, Uwazali oni, Ze charak: Jerystyka tyeh ludzi dokladnie pasuje do Heraklias wedlug Parmenidess, ladzie Ci Drying, de yjest nie fest sq tym samym | nie tym samy | te wszystkie reezy Prierzaja Ww prasciwnyei Kieruskach" (s0Xv~poris das xf eos); por. Heraklit B 60 Mis dvoncno nla xa der adraga w gore | w dG jest jecna ita suma’s prac polsk’ WG. Kir, HE Raven, M Schofield, dz.cyt,s. 192) » Zals.K, Reinhardt, Parmendes, wy cyt 64nn, Jedno, kibre filozofia prayrody dostezega w procesie powstawani i gin {tara sig utotsamié 2 stale poruszagca sig pierwotna substancja wszec cap dalece nie speinia wymagas, jake zakada fist koncepeja byt ‘To pozwala nam réwnied zrozumié sens nieewyklego termina yi to, 0 jest” (v),ktdry stanowi reeceywisty temat wywodu Parinenk Pocrquszy od pierwszego wersu Jest to najwyraénie) wyrazenie ukute hiego samego, Jednakie nie jest ono po prostu sprowadzone 2 nicbioy | niczego co wymagaloby uprzedniega praygotowania,lecz jest sposdb a \istyawizane zjgzykiem i my jrikich filozofSw prayrody. Bez movil jut oni o éwiecie rey, ktbre wylania sig x plerwotne) 4 pastepnie wracaja do nie), jako 0 =a dura — rzeczach, ktSre sa obecne, dane. Imowaeja joiezykéw polege na tym, 2e nie wysli od tradyel tf wymykajacych sg spod kontroli eez prayjgli za punkt wyiécia reecey W doswiadezenin,ktére probowali wyjasnié wylgczie w hategoriach 0 dodwiadcsenia. Parmenides bierze terar povainie roszczenia. tych do mana prawdiwego bytu, i anajduje, it roecay, kere udzie dotyd 1 nazwa okredali nie spetnisja Ww istocie jj wymagati™, Prawdivy by ole mieé nic wspénego zniebytem. Nie mode réwniet byé wielosls, tacze) byt jeden jedyny: bowiem cos, co jest nbznorodne, podlega 2 | nuchowi.a to byloby preeciwiefistwem trwania, ktdre jest cecha istotng: natury bytu. Tak wig, le tne ra w Hexbie mnogi lecz tylko jedn ‘Whiosek ten nie 2gadta sg, rzeczjasna 2 éwiadectwem zmysl6w: co canacza tylko to, te amysly-muszq byé zwodnicze | winny podlegae ontrolirozumu (Ninos), Jeli rozum pozostawia miejce tylko dla 2 Na teat rwrotu gis si imu [onaturareerydanyeh dry a je ugrecich fy i mus sega’ hrzenian koh aecyean oa Jednake ci iloaoowie preyrody po prota prasig slowo ire 2 joyka Tak wigs sq polemika Parmenies cbse na Fownsfloiee gh Niepodobna exytaje stp, w ktdrym Parmenides movi o.lndlach Sect pc Bg 1h moh ew ox ca rte woes a yeh De ree {ym samy} mieéna yi jkiegodindywidualnego mylar tlueg jk bowiem vitor. odo si nie do opi ednegoextowicka lab klk fet reewrotnoicipanuiacegovincs (= anya) ralyeja), Por. KienofaneeB a {ula tlre vouiZera (lee naderledkomyni uwata se Etro yp ‘ownletodnosi sg do ladle) cormmunis pila, Zah take paraleiny apm n 0 Parmenidss,B 838-38 nol) dam ava Poor ereere rapa ‘vch poglady na ter ema otk lowe’ ie ma w nich pune » Parmenides Ba "Tamée B 7,3-B 8,1 (poprrednio B 1,34-7), 68 Iiglacego, nie znacay to, He to Bede jest exyms cxysto umystowym, jak prey} Ile, byé mode, wspélezesny idealizm. Nie jest modlive, aby to mial na myst Parmenides w sweym slawnym stwierdzeniu, de mys i bycie sq tym samyny (Oglaszajge te to2samose atakuje on po prosta prackonanie o wyobraialnoici | poznawalnoéi Nie-istniejacego —kwvestiaktrej prayznalezasadniczg range. (Ciasovenik vorv* dla Parmenidesa weale nie znaczy tego samego, co bedtie sunaczyl dla Platona, Ktory w spos6b ostry przecivstavia vos" percepei zy. lowe}, Od ezaséw Homera slowo metv zawsze znaczyto suswiadomi€ sobie” ecdmiot i zidentyfikowaé go 2 rzecea, ktdra on jest®, Co wigce), praedmot Joris Ktdrym méwi Parmenides — .Dqdace’, czyli yto co jest” — jest waigty \veeposrednio 2 ludzkiego doswiadezenia, Parmenides w naimniejseym staprit le moze watpié w istnienie tego przedmiatu, jako e samo voc nigdy nie est Inprawde vce, oie nie pornaje tego, co rzeczy wise. To, co wnosirozum, czy ‘iyo polega na bardzo wainej refleksji,2e Bedace nie moze byé take, jakem kazuja nam je nasze zmysty, mianowicie — czymé réznorodaym i w ruchi Rozum Parmenidess zmusea go do spéinoéci, a spéjnosé prowadei ne- \icheonnie do kryeykiludzkie) wiedzy. Sam fakt,2e w wykladzie swojeteori horaysta on 2 obrazn dwu drég", pokazuj, jak sini wlada nim ten motyw: Vouwierdza to takie sposdb, w jaki rozrSinia on dwie ceeiei swego daicta Ju tg ktéra odnosi sie do yprawdy” i, odpowiednio, te, Keira wxnosi sig 30 spozora”™, obeimujac tym samym zaréwno metaizyke czescpierwsze, ak | fieyke czgéei drugi), jwnie krytycena perspektywa epistemologiczna™, Myr Parmenidesa, je) zdumiewajgca pewnoscig siebie, ma u swego podicha honiecenose, kta mys te nadaje szczegélng mac — logicena koniecenos Jawartg w samym pojeciu bytu Fednakie Parmenides nie zna zupetnie neste] Joiki formalne} i nie mys jeszcze o pojgci jako o exystym narzgdeiu jest on » Tumde B2,B 8,34, * sPoene”[preyp tam. ** .Rovun my [peeyp. hus © 70h, teraz K. von Fritz, NOTE and NOEIN én the Homeric Poems, «Clasal logy, XXXVI, 193, 8791, na erat maczenia oor, wd, Ad, Homers, 1 eg, NOTE NOEIN, ad their Derivatives in Pre Socratic Pzophy, XL (1965), 86a teat znacteniatych lbw uParmenidesa. Parmenides B 2, 6 © Tame B 1,29-30: 8 Sonn, * Autor mms popeosiéceytlnika 0 wyrorumintde dl tego Swiadomle anacho- canego mastosowania terminologi zacanie pine. + Zoltan, Die Sprache und die achasche Logi, Tibingen 1925, 5. 8-15. ‘Parmenidesa Daekonany, de ego logicene rozumowar roctininle vamogo Bedaceas Gon eee among mn him stoi ogni, ksrar2qdai wstyskim, a je) ron spoceywa potrodku migdey sa, r020i si a ee kiSrego zblidasig on tad rene tczjgcymi dwt Koncentrycay pieréceniam — pleriienim Camedia emia mdi yey, Jest ooo conga no's Jenale dra cone poemata nie ste OF hicza sig do wyjaénienia pochodzenia i struktury pozoru; wydaje sig, iz byta vin ac) cao kosmogonia, praedstawijaca migday innyml pochodzesie sruncie — swiecie obiektywne) rzeceywis f hieba, Drogi Mlecme}, storia, ksigeyca, oraz gwiazd jak oznajmia Parmenies Mieunilsionego pytania,w jaki oponst onsen ee BET aa fn poezatku. Mieszaninte Swit i ciemmoict w éwiecie zewinetrznym odpo- fay ope pone oe a ere Maa dee ‘tiada podobna mieszanina w tych ceeéciach cial ladakiego, w kirych rod sig c Wwe, de zyakal take h nya! Poniewad nasza wiedza opiera sig na zasadze, ze podobne jest poxnavs- tc ptzee podabne + poniewaZ myles sama produkter mieszaning ny mee outaval tyke ten rmiesrany Swat pozort, w ktérym noc i Swat, nyt 'W sposdb tak ostry, jak my. Je . | hytuchoda za réwnowartosclowe. Tak wige tozdwojenie jednego bytu roma: nia arddta pozoru jest opis pochodzenia sw se nie tylko na Swiat zewnetrany lee eéwniek na ezlowieka 1jego myslene, bamoginis wee zeamlerem iyhieae Cee ee vr nbolk wat, Kira zna}jemy w prologo w opis: podctiy od Swat optus nie jes wintem reeceywistyn lec ko pec ee acy do Swiata prasedy byt powraca w cugi dragie,gdzie pachodzenie tak jest Seo dowieat jut se bytlee ace ne ee [ints porors jest preedstavrione w kategoriach dualizm swiatta i noey* onl tego oto Sita pozora pologat ne wenena oe ny able ko ‘Cireymywano, 2 druga cagé¢ jest polemika x pevenymi doktrynamy Slo- ozoma mnogosé reecry. Mmnogosé BAe ae ae sposs sofiw prayrody — motliwe, ze 2 doktrynami pitagorejczykéw | reeczywicie llekroé preyjmuje sig dwoistose pierwszych rmenides, nasuwa sie cacsto preywodi ana na mys! poplady pitagorejskie. Jednakie wykazanie zu- ‘asad, tak jek nierozwadnie pelne odpowiedniosi Parmenideskij Sie i ptagorelzmu nie jest mazes i atodenie, prayjete praez niektrych, be to w zapale polemsicenym mydicil “barezyt swoje dzielo taka masa kwesti ubocenych, oznacta niezrozumienie i : istoty cae} Konstrukc}", Parmenidesowa probs objainienia pochodznia sin assole Ai ee ik ryan gids no kale wa pgoria — boga Erosa™. Inyimy ja za niezadowalajaca. Bez nie) zapewne ne moglibysnay docenié ale) adem wn tReet eed ‘Stowe 56a (,mniemanie"), ktore tworzy Parr : i iu £2) Pare (8&0) pa 1105 07, eps plc en porns ena omen iirc ae bytiniel (Pot eae. [zy iu yt ini ey tym amy, aja le tym sanyo fos ele Ho en re Pom prasad | Lang: mse ook GS Kink) Rave, ve sf Sri ML Schofield dz. cyt.s 258) Por. |, Burnet, Early Greek Philosophy, wrd, cyt. s 191 » pameniesB10.8 1 © Parmenides B 8,55 nn,oraz BS, Tambe B 16 Na temat Brosazob,Parmenides 8 13: eee 9 Tmte B&,S6nn, or 88 ‘Nie moge 2goidzié sig 2 Rei gra a ng ew peti eet mica en 1 Barnet, de eyts §. 184 nn, vata, Je w drop cogil swoiego poematt 6 eck tm owoje fro f— ‘armenies prayie ma punk wyciapogatypitagoreke, Diels zob pep. 9) 5 jameteran| pela Parmen aaa cere te cag ta tworzyla cok w rodaaju doksografi w sty pds mc wml medyean|epene 5 Pea ck {He yma ons poi flozfow wetness nna eke ob ierpretajom 2ob K- Reinhart zy 2 pay 16 167 ‘oxdwagi cogéci pierwszc, gclzie flozof uw ‘opinacelg w kierunku pravdy : statnich ltach zagadnienie stosunku migdlry dwviema czgSciami podnoszone wielokrotn inia sig od Swiata ilu i podjm miter a zwiazku migdzy Swiatem i Swit st ia eee ait are mar Soames ocean ie a eg set read ance er ees me 9 An a W ‘ty zasadq blisko spokrewnione: stato eee ne ‘sig Ono dpxs) — cayli zasada — fo orp Beane at Msi w= once Belacge wee aie jon cae a omingeln wsdhch sacnglych wacwoseheanayee *Zoh K Beer, Pomona 184450. * Parme : non Dnt din panto inigcie’, prack!. polski w:G.S, re = Se ae ‘Kirk, JE. Raven, M, Schofield, dz. cyt. 250). Diels « Parmentlesatajmnia byt. ) Tak wige powstawanie est sthumione,a ginigcieniewyobrafaine”, (Co wigee taka interpretacja nazbyt upodabnia Bedgce do prostego faktu by- ‘dn jo cakiego:wzbyt uty stopniu czyni ona zcalj doktryny Bedacego cry ‘onwadaniejednego aspektu Swiata pod tym suceegdlnym wagledem — jego Iyycia. Parmenides jednak nie rozumuje tak jak Arystoteles: nie uwaza, by éwiat Inisk dwa réine, lecz pozostajace wegledem siebie na réwne) stopie, aspek- ly — aspekt ezegoébedcego i aspekt cregos poruszanego™, Dla Purmenidesa ‘se Swit stawania sig jest zaledwie pozorem; swiat byt — jest prawd sam ‘Ocswe} doktryny Bedacego nie oczekuje on, de objasni naturalny swiatwiekéci | uch: natomiast w swe) niezwyklej doktryie Sata pozor flozof dazy do Wwylasnienia bledow tych, kiGrzy jako pierwotna substancje prayjeli dwoistose Jsmiastjednoé, a ruch — zamiast tego, co trwa ber zniany”” ‘W -wielkim ésmym fragmencie, kéry preetrwal do naszych czas6w jako powiqzana ealoéé, Parmenides usituje wylotyé wlasciwosci Bgdacego, Mbee frardsie} doktadnie okreiaja jego istote®, Jest znamienne, de wszystkie te \sasciwoscizostaly uzyskane preez zapraeczenie pewaych cech Swiata zy swego. Bedgce jest nie-zrodzone i nieanisaczalne, cae jedno, nlewaruszone, hleograniczone w ezase, oraz pelne. Predykaty te wyrainie wskazuja kierunek yi Parmenidesa: odchodzi on od éwiata stawania sig i zmierza w strong Iiytu absolutnego, Ktéry jest ezymé zupelnie innym; a oddielenie bytu od uiedziny bezpostedniego doswiadczenia zmyslowego poczytuje 72. svoje scregdne osiagnigce, Swojego absolute nie pojmuje on ani jako cz=K0% co nitrzyimuje fakty doSwiadczenia, ani jako ich nieruchomego poruszycela Menzel scharakteryzowal myAl ofskich filorofw prayrody jako proces odeic~ Faia Swiata 2 jego form? 0 Parmenidesie motna by powiedziet te jego myst he zateeymuje sig na tym poziomie, lecz przechodzi do ogolacania rze-2y- Iwistosei 2 je) postaci jako Swiata przez usuwanie wstelkich wlasmodci, kare uaynia 2 nie) Swiat w ogéle. Kiedy Parmenides stwierdza, 2e Bedace jest rvno © parmenidesB 8,21 [prect, pod w GS. Kirk .E, Raven M, Schofield, cyt, 4.2501 9 Wedle te imerpretaci, ene pierwsza pocmatu Pazmenidess odpowiadslaby -Arystotlesa Metfizyce,filozofi byes jako byt (3 v),a cogédruga — Arystorcest Pye, teon byt jako podleglego rochowi tj montis). nny slow metoda Parmenidess jst dokadnie praesiwna teu, czego powin- iy spoczewaé sf 2 wspélceesnego punkte widzena © Waliwosel te nazywn on anakam” (rsa) na drode do prawy, fg. FB, 2, °°), Stenzel, ie Metaphysdes Altertums, wt Handbuck der Philosophie, Marchen | Nein 1929,5.34, 36.47. Qidalone od Srodia we wazytkich kierunkach niceym kul! " watpienia pitagoreizujace), jest to, by tak ezee cay wiedze o istnieniu ze mine bl ease shuecrne 2 drug) sirny ee Fea atten do etsamieia byt 2 Bogiem, mimo Je w ep elhteych jgo teoria bya absolunego § jego predyhatiwy coon Fre cnanatkofloroficana teologa. Ted tapewne w wigs by ° Pacmenides B 43-4, trzy najbardzie} ‘worie mater lych poses sect ei ‘materialnych podstaw: swiat Fale ernie Picewiastki, Anaksagorasa Homoiomerie SL Bumet, dz, cyt,» 182, tafe wskary wplywowe 170 (por Paredes tj byt crlowieka jego odkrycie, oraz w stanowczym i zdecydowanym praedstawie ‘hu preezei altenatywy prawdy i pozora nit. w jakiejkolwick kategoryzac} Jvedmiotu jego badart jako boskiego. Na dhuésza mete jedinak Grekmusial odczuwac, ie prawdrine podtote tej re Aiyine) postawy ,wiedszacego meta” ledy niewatpliwie w wartofeiiznacrenit igo, co jest przedmiotem wiedzy. W zwigaku 2 tym nie mozemy Parmenidese liglycego odréiniag nazbyt ostro od nasze} wlasn) idei rzeceywistosei — ide ahartowane} 2a sprawa abstrakcyjnego podeiscia wspdtezesnego przyrodo- snawstwa. Tym, co odréinia Bedgce od naszexo spojrzenia, jest jego dosko: hula zupeinosé, potwierdzona wprost® ito wladnie ona musiala na greckie tinyslowosei wywieraé wragenie czegos co najmniej boskiej rangi, nawet jes ‘ie Bogs osobowe go", Porewnanie Bedacego z kula rowine? ma tu znaczenie | musimy parigtaé, 2e w pitagorejskejtablcy praeciwietistw zaréwno Swia- to, jak i agranice™(sépas) sq umieszezone w te) same} kolumnie jako dobra Kiedy Parmenides, try zasadniczo 2walcral wszelki taki dvalizm, Katze tak silny nacisk na ograniczonosé Bedacego i jego podobieistwo do Swiatl, jes. Jisne, #e zmierza on wlasnym indywidualaym kursem migdzy monizmem ‘nilezyjske)teori apeiron a ptagoreskim dualizmems peras apeiron: jedne| stvony nie agadza sig 2 milezyiceykami, Ze prawdziwy byt jest nieograniczo ny. i przedstawia go tacze| w postaci ograniczone;z drugie) — oSwiaccza, te swat, w ktdrym granica i to, co beukresne, mieseaja sig 2 soba, jest zaledwie pozorem.W te) epoce najsinieiszy motyw religiiny dla lozoficznego spojrze hia na Swiatlety nadal w pojgetu jednosei Jednakte Parmenides dat mu nowy sil przez obdarzenie tej jednosi wlasnosciami zupelnose, nieruchomosc | ograniczonosci Parmenides B 1,3 © Tambe,B 84, 0 deadee, ktdta prowadai do wiedzy 0 tym bycie, méwi Parmenides, if lebr or dala od Seiciki &miertelnych’ fg. B 1,27, Celowiek, ktry ide tq drogy i docie- do jj cela — prawdy, dostepule chwaly z powodu swego blogostawionego lost. ‘ChizeSciifiskie poiecie Boga osobowego, zawsze w naszych umyslach obecns, nie ‘mote preeslaniaé faktu, de byt Parmenidesa jest, w sensie religi greckie) .boski, ppodobnie jak .boska” jest Platona idea Dobra, Por Pudeia,t 2, wyd. cyt s. 288n0. lbw wy. polikim s 8620. Rozdziat VII Heraklit U kosca VI wieku fw pierwszych dekadach V zaznacza sig wor6d Grekiw powszechne odrodzenie ducha rliginego. W indywidualnych dzielach poed}i | seus duch ten ujawnia sig wspos6b bardziej jeszcze imponujgcy nit. w rligh pst kltuiwenoveo powstalych sektach,weymienianych zwykle jako Swiadect wo {ego process. Wraz zpoer i sztuka flozofa stanowi checnie szczegélnie plod- ny glebe dla powstawania wilkich osobowoSci religinych,jakie te nowe czasy pproynose, To, co zwie si reign wsensie wezs2ym, ne fer nicaego,co daloby sg 20ym zjawiskier poréwnaé. Linia ta aceyne sig od Pitagorasa, kt6ry zaklads ot w toda eeligiinego 2akonu, Ksenofanes jest osoby zupenie innego pokro- ju Jest on odwaznym zwiastunem oswiecenia, kigry rwaleza pitagorejska teorig ‘wedi dus jako mistyikacig taka sama bezwzlednosci jak odnos! sig obogsw eligi ludowej oraz bogéw poetéw ajednak on prowiadaz swoja bats- lig w wewnetranym przekonaniv, 2 osiagnal wy2szafilooficana wiedzs 0 Bogu. Podobie, wlainie w formie religinego mistycznego objawienia, Parmenides po- stanawia wyrazié swoja wie prawdziwego bytu, w kre) swiat amystbw ukazule Jako pose jedynie; sv nowo ockryta wiedze rozumie bowiem jako odpowied ‘a pytaniarelgiine poruszajgce caly Gwczesny éwiat. Wszyscy oni — Pitagoras, Ksenofanes i Parmenides — naleia do nowe) pohudniowoitalske) kultury po- ‘ystal} 2 polgczenia pezejetego od Joiezykow intelektualizm ze spotecenym | rcliginym Srodowiskiem pochodzenia rodzimego. U Heraklta, ry pojavtia ig na kof tego szeregu, widaé te same zagadnienia religine jakie niepokoity Jonig — micjsce narodzin flozofi. Wszyscy ci mysiciee, pomimo onganicanych ‘onic migdzy nimi, maja pewnego rodraju rapat erofetyceny i pragnienic, by Swiadezyé 0 wlasnym doswindczeniu osobistym, co w sposéb szczegSlny Rozdziat VII Heraklit U kosca VI wieku fw pierwszych dekadach V zaznacza sig wor6d Grekiw powszechne odrodzenie ducha rliginego. W indywidualnych dzielach poed}i | seus duch ten ujawnia sig wspos6b bardziej jeszcze imponujgcy nit. w rligh pst kltuiwenoveo powstalych sektach,weymienianych zwykle jako Swiadect wo {ego process. Wraz zpoer i sztuka flozofa stanowi checnie szczegélnie plod- ny glebe dla powstawania wilkich osobowoSci religinych,jakie te nowe czasy pproynose, To, co zwie si reign wsensie wezs2ym, ne fer nicaego,co daloby sg 20ym zjawiskier poréwnaé. Linia ta aceyne sig od Pitagorasa, kt6ry zaklads ot w toda eeligiinego 2akonu, Ksenofanes jest osoby zupenie innego pokro- ju Jest on odwaznym zwiastunem oswiecenia, kigry rwaleza pitagorejska teorig ‘wedi dus jako mistyikacig taka sama bezwzlednosci jak odnos! sig obogsw eligi ludowej oraz bogéw poetéw ajednak on prowiadaz swoja bats- lig w wewnetranym przekonaniv, 2 osiagnal wy2szafilooficana wiedzs 0 Bogu. Podobie, wlainie w formie religinego mistycznego objawienia, Parmenides po- stanawia wyrazié swoja wie prawdziwego bytu, w kre) swiat amystbw ukazule Jako pose jedynie; sv nowo ockryta wiedze rozumie bowiem jako odpowied ‘a pytaniarelgiine poruszajgce caly Gwczesny éwiat. Wszyscy oni — Pitagoras, Ksenofanes i Parmenides — naleia do nowe) pohudniowoitalske) kultury po- ‘ystal} 2 polgczenia pezejetego od Joiezykow intelektualizm ze spotecenym | rcliginym Srodowiskiem pochodzenia rodzimego. U Heraklta, ry pojavtia ig na kof tego szeregu, widaé te same zagadnienia religine jakie niepokoity Jonig — micjsce narodzin flozofi. Wszyscy ci mysiciee, pomimo onganicanych ‘onic migdzy nimi, maja pewnego rodraju rapat erofetyceny i pragnienic, by Swiadezyé 0 wlasnym doswindczeniu osobistym, co w sposéb szczegSlny charakteryje ich epokg i stawia ich w jednym regdzie 2 wielkimi éwcoes poetami — Ajschylosem i Pindarem. Ten plomienny praejaw oscbowaci Zawsze towarzyszyt mysleniu filozofcznemu, W joriskim naturalizmie dav ae Auch obserwacii ceystych bade przewaial Zapewne nie p lu preyjmujgc, 2 w pismach kogos podobnego do Anaksymandr ‘Analsymens nig ie waa i onabowose aru yyy forme plerwe) osoby licaby pojedyncee} stosowang praex uczonego, ‘wlasne opinie otwarcie przecivstawia opiniom powszechnyrn jak ma to wdicle geograficznym ich nastepey, Hekatajosa zMiletu, Nikt ztych wen saych myiliciell nie glosit ewangelii — nawet wéwczas, gdy w rezahacie ‘ori przyrody okredlat podstawowg zasade jako .béstwo"", Chee obj ‘acjonalnege nie pozostawiala miejsca dla czego tale faliwego, Tlko 1 posikvana reign, te mas po pochonyae Amialosci i pewnosci siebie w ees a ‘mi nad ruinami tradyeyjnego Swiata w trong nove interpreta) istnienia, ‘Take podejicie do Heraklita wielce rin sig od tego, jake praezdlugh yeenych interpretacjijego di Platona i Arystotelesa, Pisarze starodytei, co p da, nie zabiegali to, by uchwycié jego doktryng jako zupelng cabose ‘waobie,lece rozpatrywali ja zpunktu widzeniafilozofiPlatona iArysto Nieuchronnie umieszczali Heraklita wétéd flozofbw prayrody wraz2T Anaksymandrem i Anaksymenesem,istwierdzali Ze r6éni sig on od tam slownie tym, te 2a swq podstawowa zasade obiera ogies, Preeciwstaw 80 rOwnied Parmenidesowi, widzac w nim filozofa stawania sig, w tam ‘a8 — flozofa bytu’- Wedle Platona i Arysioteesa, do punktu najwyészego. ‘ysl doszedt Heraklitw teorit wiecznego steumienia wszechraeery Jci* — pot jednak tylko, by ograniczyé zakres te zasady do éwita zm "zoe wri 00. 2 Autre tego poglada est Arpotles (Metafy A3, 9848) ky, omer Tales ko praeetowiil hipoteny ody oe Jako preeddnwiil hipotery powidran,okeda Hippsoes Hecite ake ee

You might also like