You are on page 1of 221

Zenon Kosidowski

KRLESTWO ZOTYCH EZ

Cz I GDZIE JESTE, EL DORADO?


ZOTA LEGENDA KONKWISTADORW 1
Pedro, Pedro! ozwa si zbolay gos. Do maej izby wszed chudy wyrostek indiaski. Miedziana twarz miaa w sobie co uroczystego, ale w kcikach ust igra wesoy umiech modoci. Niech ci niebo pognbi! Gdzie ciebie licho ponioso? Pom mi usta. Wikariusz miasta Panamy i katecheta, ksidz Hernando de Luque, ledwo zwlk si z posania. Przeby dopiero co jeden z atakw malarii. Nalana, bezbarwna twarz pokrya si kropelkami zimnego potu, ale oczy, cho jeszcze przygase z niemocy, ju zaczynay spoglda bystro. Przez mae okienko wciska si do mrocznej komory biay, miadcy ar poudnia. Uliczki, wymare i pene pyu, trway w odrtwiaej sennoci. Wszyscy mieszkacy pochowali si przed zabjczym socem, ale jego nie sta byo na sjest. Nie mg duej zwleka z napisaniem listu. Dzi pod wieczr, skoro znad morza nadcignie pierwsze chodniejsze tchnienie, wyruszy na wybrzee Atlantyku karawana niewolnikw indiaskich, ktra w Darien odbierze bro i prowianty przesane na karawelach 2 hiszpaskich z Sewilli. Jest to okazja, by wyekspediowa list razem z poczt gubernatora Panamy. Gwny sdzia miasta Darien, senor Gaspar de Espinoza, w bogaty finansista, ktrego ksidz jest doradc i agentem, zapewne z niecierpliwoci wypatruje wiadomoci. Z jego kufrw pyn strumie dukatw 3 na finansowanie rnych popatnych przedsiwzi. Hernando de Luque wystpowa oficjalnie jako samodzielny przedsibiorca, jednak w istocie rzeczy, o czym ludzie szeptali po ktach, wykonywa tylko zlecenia anonimowego mocodawcy. Ocierajc pot z czoa, podsun sobie zydel i siad przy stole. Mj Boe zastanowi si ile zmian w tym krtkim czasie! W roku 1513, a wic nie dalej jak jedenacie lat temu, Vasco Nunez de Balboa, przemierzywszy dziki Przesmyk Panamski, stan nad Oceanem Spokojnym. W penym uzbrojeniu, dzierc sztandar Kastylii w rku, wszed po kolana w fale morskie i wzi w posiadanie odkryty ocean dla krla Hiszpanii. I jaka spotkaa go za to nagroda? mier na szafocie! Gubernator Pedrarias Davilla, nie mogc cierpie jego sawy, oskary go o zdrad i odda w rce katowskie. Ten Pedrarias to czowiek niebezpieczny i przewrotny, pod ukadnoci hiszpaskiego rycerza ukrywa brutalno, zawi i bezbrzen zachanno. Zagarn jak najwicej zota oto co go zaprzta! Ale on, ksidz de Luque, odkd przyby z nim tutaj w roku 1518 i asystowa przy zaoeniu miasta Panamy, ma go ot tu, w garci, i ugniata jak glin. A jeeli stanie mu okoniem w jego planach, no to! Dopiero sze lat siedzi w tej przekltej dziurze, a zdawaoby si, e miny wieki. Nabawi si tu malarii. Kiedy nawet, gdy by pogrony w cikim nie, pad ofiar nietoperza wampira. Zbudziwszy si nad ranem, wymaca na szyi ledwie dostrzegaln ran. Wampiry to istny dopust Boy. Par dni temu widzia tego stwora, jak opuci si bezczelnie na pier picego
1 2

Konkwistador zdobywca, zaborca. Karawela trzy lub czteroaglowy statek morski w redniowieczu. 3 Dukat zota moneta wenecka, wprowadzona w XIII w.

Indianina, z perfidn ostronoci przepezn do karku, otworzy yk ostrym zbem i zlizywa krew. Indianin nawet nie drgn, tak delikatnie odbywaa si caa operacja 4 . Ksidz ockn si z zamylenia i spostrzeg, e Pedro stoi jeszcze przy nim niezdecydowany. Przyjrza mu si bacznie i zapyta: Powiedz no, Pedro, jak si dostae tu do nas? Kiedy byem may, zabra mnie z puszczy senor Balboa. I poszede z wasnej woli? Si, Padre, z wasnej woli. Senor Balboa by bardzo dobry, przyjani si z Indianami, pomaga im i wypdza choroby. Suyem mu, a on tylko wci si mia i nigdy mnie nie uderzy. Tylko e zabiera wszystkie zote ozdoby, wiele zota. Mwi, e jest mu potrzebne do zdrowia. Ale Indianie chtnie mu dawali, bo si z nim przyjanili. A duo byo tego zota? Bardzo duo, Padre. Jednego dnia, gdy siedzielimy w puszczy przy ognisku, senor Balboa odwaa zoto na wadze. Wtedy przyszed naczelnik Komogroe, rozemia si i wywrci wag, tak e ozdoby rozsypay si po piasku. Senor Balboa zapyta, dlaczego to uczyni, a on wskaza rk na poudnie i powiedzia: Jeeli a tak cenicie zoto, e opucilicie wasze domy i naraacie ycie na niebezpieczestwo, to mog wam powiedzie, e tam za lasami znajdziecie o wiele, wiele wicej zota. W grach, gdzie zawsze ley nieg, mieszka w zotym paacu potny krl. Idcie do niego, on da wam tyle zota, ile tylko zapragniecie. A co ty mylisz, Pedro, czy to prawda? Ja wiem, e to prawda. Mwi mi o tym ojciec. Gdy mieszka w krlestwie Quito, przyby tam krl z wielkim wojskiem i podbi wszystkie plemiona. Ojciec widzia go z bliska, bo ukry si w zagajniku i patrzy. Oni wszyscy mieli tyle zotych ozdb na sobie, ile w yciu nie widzia. Ale potem ojciec zabra mnie i uciek na pnoc, bo wojska krla zabijay ludzi. I wtedy spotkalimy senora Balbo. Pedro, ty zapewne umiesz rozmawia w jzyku plemion poudniowych. Wysyam tam ludzi. Jeste prawym chrzecijaninem. Chcesz mi pomc i i z nimi jako tumacz? Mwisz ju przecie znonie po hiszpasku. Tak jest, Padre odpowiedzia chopiec, ale mina wyranie mu zrzeda. No, to pjdziesz zawyrokowa ksidz. Odprawiwszy Indianina, de Luque zabra si do ponownego odczytania listu, ktry wrczy mu tego dnia posaniec. Rycerz Pascual de Andagoya opisywa w nim wypraw, jak w roku 1522 odby do puszczy lecej na poudnie od Panamy. Dotarem do rzeki nazwanej przez tamtejszych ludzi Piru 5 . Ci Indianie podziwiali mojego rumaka, tote chcc wprawi ich w jeszcze wikszy podziw, pokazywaem im, co umie. Kazaem stawa mu dba, koowa, dawa susa przez rowy i cwaowa galopem. Wtedy przytrafi mi si wypadek. Wierzchowiec potkn si o ga, zwali na bok i przygnit mnie swoim ciarem. Ze zamanym obojczykiem wrciem do Panamy, niesiony przez tragarzy indiaskich. Zdyem wszelako zasign jzyka o rzeczach godnych uwagi. Tamtejsi Indianie utrzymuj, e gdzie, hen na poudniu znajduje si wielkie, zamone pastwo, ktrego krl uwaa si za boga i gdzie zota jest co niemiara. Mniemam, e dotarcie do tego zagadkowego kraju, jeli on w ogle istnieje, jest rzecz wymagajc wielkiego trudu. Na przeszkodzie stoj nie przybyte puszcze i acuch grski, ktrego wysokoci nie umiem nawet sobie wyobrazi. Widzi mi si przeto, e atwiej dotrze tam drog morsk. Naleaoby pyn w kierunku poudniowym,
4 5

Nietoperz ten jest nieco wikszy od myszy. Naukowa nazwa: Desmodus rotundus. Wedug nazwy tej rzeki Hiszpanie nazwali pastwo Inkw Piru (dzi Peru).

trzymajc si blisko ldu. Zebrane wiadomoci utwierdziy wikariusza w przekonaniu, e pogoski o pastwie El Dorado, gdzie wszystko jakoby jest ze zota, nie byy tworem uroje ludzkich. Krce wieci o bajecznych bogactwach dalekiego kraju wywoay w Hiszpanii tak gorczk emigracji, e na przykad w Sewilli jak to pisa ambasador wenecki Andrea Navigiero pozostay w kocu nieomal tylko kobiety i dzieci. Ci emigranci to byli ludzie dufni i twardzi, od pokole zahartowani w zacitych bojach z Maurami. Nie odstraszay ich trudy i niebezpieczestwa. Z godem, pragnieniem, chorobami i mierci byli za pan brat od dziecistwa. Niejeden z nich bra udzia w zdobyciu Granady, ostatniego kalifatu 6 mauretaskiego w Hiszpanii. Z tych srogich zapasw wynieli dusze dziwnie pogmatwane i pene przeciwiestw. Z zamiowaniem do uniesie romantycznych, ze zdolnoci do bohaterstwa, z arliw wiar mieszay si chciwo, przewrotno, nieczuo na cierpienia ludzkie, okruciestwo i fanatyzm zrodzony z ducha inkwizycji i wojen krzyowych. Wieci o zdobyczach Corteza w Meksyku 7 i o wspaniaej metropolii azteckiej Tenochtitlanie przyczyniy si do wezbrania owej fali emigracyjnej. Ale ci Hiszpanie, ktrych los rzuci na brzegi Panamy, zastali dzikie, wyndzniae szczepy indiaskie, zabjcze puszcze, trzsawiska, tumany jadowitych komarw i poszarpane grzbiety grskie. Zamiast zdoby, jak o tym nili, upragnione zoto, dowiadczyli godu i pragnienia, nabawili si nieznanych, szpetnych chorb, a wielu z nich tracio ycie. Ci za, ktrzy wreszcie docierali do brzegu Oceanu Spokojnego, niby okrty na mielinie utkwili w ndznej osadzie zwcej si dumnie stolic Panamy, gdzie zbijali bki i wczyli si po ulicach bez pracy i zarobkw. Na dobr spraw skada si wymienicie pomyla ksidz Luque e tylu jest w miecie wczykijw. Nie maj nic do stracenia, nietrudno bdzie zacign ich do niebezpiecznej wyprawy. Nagle uwiadomi sobie, e jest ju pno, i natychmiast zabra si do pisania listu. Mikkie, dobrze temperowane piro suno bezszelestnie po papierze: Szlachetny Panie. Potwierdzam odbir dwudziestu tysicy peset 8 w zocie na finansowanie wyprawy. Zebrane informacje upewniy mnie w przekonaniu, e tajemnicze krlestwo zota nie jest bynajmniej bajk. Do spki trzeba bdzie jednak dopuci gubernatora Pedrariasa, inaczej nie udzieli pozwolenia na wypraw. Szczwany to lis i czowiek do cna wyzuty ze skrupuw; przypominam tylko, jak postpi z nieszczsnym Balbo. Gdybymy przeto nie pozyskali jego przychylnoci, na pewno czyniby wszystko, co w jego mocy, eby udaremni nasze zamysy. Zapytujesz o blisze szczegy dotyczce dowdcw wyprawy i naszych wsplnikw. Francisco Pizarro urodzi si w Trujillo w Estremadurze i jest synem z nieprawego oa. Ojciec jego by pukownikiem piechoty hiszpaskiej, a matka, Francisca Gonzales, tak przynajmniej niesie plotka, sprzedawaa swoje wdziki za brzczc monet. Pizarro jest waciwie znajd, bo porzucono go niemowlciem na stopniach katedry. Co prawda, ojciec zabra go potem do swego majtku, lecz nie da mu adnego wyksztacenia i nawet kaza pasa winie. Wyrostkiem bdc, Pizarro uciek do Sewilli, zacign si jako onierz na karawel i koniec kocw wyldowa w Panamie. Zaznaczam jednak, e wszystkie te szczegy zasyszaem nie z jego ust. Nikt by nie way si poruszy tej sprawy w jego przytomnoci ze wzgldu na jego wielk si i oglnie znany kunszt we wadaniu broni. Skoro Pizarro przekroczy ju dobrze pidziesitk i jest niepimienny, susznie mgby,
6 7

Kalifat obszar podlegy kalifowi, czyli zwierzchnikowi duchownemu mahometan. Patrz rozdzia: Fernando Cortez opowiada. 8 Peseta moneta hiszpaska.

Panie, zapyta, czy podoa on tak trudnemu zadaniu. Znajc go nie mam w tym wzgldzie adnych wtpliwoci. Zreszt nie sposb go pomin, skoro wyprawa jest gwnie jego pomysem. On to od kilku lat ywi do niej zapa, czyni usilnie starania o jej przeprowadzenie, a o drodze na poudnie zgromadzi z wielk pilnoci wszelkie wieci, jakie tylko mona byo zebra. Wyprawy nie mg dotd podj gwnie dlatego, e brako mu funduszw, mimo i niemao si zasuy Panamie. Doda wypada, e w tej chwili cieszy si on w dodatku poparciem Pedrariasa, poniewa osobicie przyczyni si do aresztowania i zguby Balboy, nie robic sobie adnych skrupuw z tego, i by najbliszym jego druhem w odkrywczej wyprawie przez Przesmyk Panamski. Jeeli jednak poleciem Ci go, Panie, i uznaem godnym powierzenia mu Twoich wkadw pieninych, to gwnie ze wzgldu na jego osobiste przymioty, przydatne w naszej wyprawie. Nie ma on ogady umysu, bo ycie spdzi na wojaczce, ale nie jest te prostakiem. Raczej sprawia wraenie korzystne i potrafi by ujmujcy. Ktokolwiek go zna, wynosi jego skromno, umiar w piciu i jedzeniu tudzie sumienno w pracy. W walkach z dzikimi Indianami odznacza si niepospolit odwag, a nawet pogard mierci. Walka jest jego ywioem, jego drug natur to pewne. Ostatecznie mgby powiedzie, e przecie wszyscy Hiszpanie s tacy. Na to odrzekn, e posiada on cechy, ktre go wyrniaj szczeglnie, a ktrymi nie zawsze mog szczyci si nasi onierze. S to: wyjtkowa sia woli, nieugito w walce z siami natury, upr w deniu do celu na przekr porakom, chorobom i innym prywacjom. A to way wicej ni waleczno w boju, to go pasuje na wodza. W walkach z karaibskimi ludoercami, cho sam odnosi rany i ludzie padali wokoo jak muchy, wynosi z zamtu rannych towarzyszy, czym zaskarbi sobie ich przywizanie. Nie chc przez to twierdzi, e wolno polega na nim bez zastrzee. Jest to gracz chytry, dny wyniesienia, niewyczerpany w fortelach. Dla sawy i zota gotw dopuci si zdrady. Mylaem ju, jak temu zapobiec. W tym celu midzy zaog wyprawy bd mia swoich informatorw. Przydzielam mu te mojego sug indiaskiego, chopca rozgarnitego. Bdzie on tumaczem, ale zarazem moim powiernikiem w obozie wyprawy. Myl, e w ten sposb unikniemy przykrych niespodzianek. Drugi wdz wyprawy i take nasz wsplnik, Diego de Almagro, jest nieco starszy od Pizarra i jak on niepimienny. To rwnie podrzutek, tyle e miejsce jego pochodzenia jest nie znane. Nazwisko swoje wzi od miasteczka Almagro, lecego w Nowej Kastylii. Kapitan to odwany i dowiadczony, pozbawiony jednak ogady i skonny do brutalnoci. onierze chtnie do niego lgn, bo chocia jest porywczy, krewki i nie znajcy wdzida w gniewie, atwo puszcza w niepami urazy, a serca ich umie pozyska rubaszn dobrodusznoci i brakiem wszelkiego faszu. Z tej strony nie powinnimy obawia si podstpu, gdy jego prosta onierska natura obca jest wszelkim intrygom. Myl, e wybierajc owych dwch wodzw, tak zgoa niepodobnych z charakteru, bdziemy mogli wygrywa ich przeciwko sobie i w ten sposb trzyma w szachu, by nie zmwili si przeciw naszym interesom. Tak wic, przy askawym Twoim poparciu, szlachetny Panie, wyprawa do tajemniczego krlestwa zota ruszy w drog, jak tylko przygotowania pomylnie zostan zakoczone. Przyniesie nam ona, daj Boe, nie tylko korzyci doczesne, lecz nade wszystko zjedna bogosawiestwo Kocioa, gdy zaszczepiwszy wrd pogaskich Indian chwa Chrystusa Pana i Dziewicy Najwitszej, oswobodzimy ich z mocy piekielnych i wyprowadzimy na drog wiecznego zbawienia. Niech wielkie aski Pana naszego Jezusa Chrystusa spyn na Ciebie, dostojny Panie

LICENCJAT KSIDZ HERNANDO DE LUQUE Z nastaniem wieczoru ludzie Panamy budzili si z sennego odrtwienia. Wprawdzie chmary robactwa wciskay si do oczu, uszu i ust, ale zamiast ywego ognia bijcego z nieba ziemi obj kojcy mrok, roziskrzony gwiazdami. Ulice zaroiy si przeto wesoym ludem, w oknach drewnianych chaup zabysy wiata, nawet pobliska puszcza rozbrzmiaa namitnym woaniem cykad. Ksidz Hernando de Luque powita obu kapitanw dobrotliwie. Pulchna twarz rozpyna si w jowialnym umiechu, a oni, jak przystao na synw Kocioa, skonili mu si z naleytym szacunkiem. Byy to drabiska na schwa. W nikym wietle lampki oliwnej postacie ich rzucay ogromne i grone cienie na pobielon cian izby. Obaj mieli czarny zarost, zreszt przedstawiali typy cakiem odmienne. Pizarro by susznego wzrostu i dumnej postawy. Bia ode mska, wyzywajca uroda hidalga. 9 Ubrany w czarny strj hiszpaski, z szerokoskrzydym kapeluszem w rku, mgby miao uchodzi za dworzanina cesarza Karola V na zamku w Toledo. Almagro ywo przypomina chopa kastylijskiego, jedynie tylko dugi rapier z gard 10 dyndajcy u pasa zdradza jego onierskie rzemioso. Krpy, barczysty, z zadziorn i naburmuszon gb, z ktrej wystawa snisty nochal, sprawia wraenie, e ledwie hamuje rozpierajc go ywotno. Ju na pierwszy rzut oka zyskiwao si pewno, e jest to czowiek, ktry nad polor ogady dworskiej ceni sobie wyej ycie obozu i wojaczk. Ksidz posadzi ich przy stole i poczstowa winem. Zamyliwszy si nad yw gr wiate w rubinowej cieczy, cichym i rwnym gosem rozpocz rozmow: Ojciec wity oraz Najjaniejszy Pan, Krl Kastylii, raczyli wyrazi yczenie, aby przejto w posiadanie wszelkie krainy tego ldu, i eby wyrwany by z serc ich mieszkacw szataski chwast bawochwalstwa i rozlao si wiato prawdziwej wiary witej. Tej najwyszej woli, jako wierni synowie Kocioa, musimy da posuch. Wam, szlachetni rycerze, przypada w udziale zaszczyt przyoenia rki do tego zbonego dziea. Tedy, jak to ju postanowilimy w poprzednich rozmowach, wyruszycie niebawem na poudnie, by wasn dziaalnoci oniersk zyska dla chrzecijastwa dalekie krlestwo Piru, o ktrego istnieniu posiedlimy ju pewno niezaprzeczon. Bolej nad tym z caego serca, e wte zdrowie nie pozwala mi wam towarzyszy. Przeto, chcc w skromnym choby stopniu wzi udzia w wielkiej zasudze, oddaj do rk waszych swoje oszczdnoci na zacig ludzi i wyposaenie wyprawy. Wielebny ksie odrzek Pizarro racz przyj od nas najpokorniejsze dziki za poparcie wyprawy. Senor Diego de Almagro i ja doszlimy do przekonania, e trzeba wybudowa dwie karawele i wyposay stu do dwustu ludzi w odzie i odpowiedni or. Jaka to bdzie suma, ktr nam raczysz da do rozporzdzenia? Myl, e dwadziecia tysicy peset w zocie powinno a nadto wystarczy. Zwaszcza e wybudujecie jedn tylko karawele. Druga, wprawdzie bez omasztowania, stoi w porcie i moe by z atwoci doprowadzona do stanu uywalnoci. Usyszawszy te sowa Almagro zaperzy si i paln opryskliwie: Ten stary wrak? Przecie ley ju od lat na brzegu i gnije. Wybudowa to pudo Vasco Nunez de Balboa, kiedy planowa podr na poudnie, w czym raczy mu askawie przeszkodzi nasz gubernator i jego kat.
9

10

Hida1go szlachcic hiszpaski. Garda cienka okrga blacha na rkojeci paasza lub szpady, ochraniajca do

Ksidz de Luque odezwa si cierpko, nierad, e mu przerwano: Nie takie znowu pudo, senor Almagro. Zreszt, co tu si nad tym rozwodzi, skoro nasz gubernator, wielce dostojny Pedrarias Davilla, uzaleni pozwolenie na wypraw od wykupienia z jego rk tej karaweli, przy czym zaznaczy musz, postawiona przez niego cena nie jest wygrowana. Dostojny gubernator jest bardzo askawy burkn Almagro i machn urgliwie rk. Warunek przyjty, skoro tak musi by wtrci szybko Pizarro, chcc zaagodzi przykr sytuacj. Jestemy wdziczni gubernatorowi, e nie odmawia nam swojego poparcia. Gubernator Pedrarias spenia tylko polecenie Najjaniejszego Pana, ktry du wag przywizuje do rozszerzenia posiadoci na tym ldzie. Wypada te nam pamita, e jedn pit cz wszystkich zebranych na wyprawie kosztownoci, jak ozdoby ze zota, pery, szmaragdy, rubiny i inne szlachetne kamienie, naley w myl jego woli odkada na rzecz Korony! Dopiero reszta moe by przeznaczona do podziau midzy czterech wsplnikw, oczywicie po uprzednim wynagrodzeniu zacinych. Jakich to czterech wsplnikw? Przecie jest nas tylko trzech? zapyta Almagro. Ksidz de Luque umiechn si blado i doda: Bo zapomniaem jeszcze doda drugi warunek Pedrariasa. da on udziau w zyskach na rwni z innymi wsplnikami. Caramba zawoa Almagro ten Pedrarias umie okoo wasnych spraw chodzi. Ale Pizarro ruchem mitygujcym pooy rk na jego ramieniu i kiwn gow na znak zgody. Skoro dwaj kapitanowie wyszli na ciemn uliczk, obstpia ich krzykliwa haastra drapichrustw. Wszyscy w miecie wiedzieli ju o przygotowujcej si ekspedycji na poudnie. Byli midzy nimi zwolennicy i przeciwnicy wyprawy, wic jedni drugich usiowali przekrzycze ju to wyrazami aprobaty, ju to zawadiackimi kpinami. Kapitanie, id z tob, komary i wampiry s tam z pewnoci nie gorsze ni tutaj. A ja wol re tu chleb askawy, ni smay si w kotle dzikusw. Puszczajc mimo uszu szyderstwa, Pizarro i Almagro szybko udali si do swoich domw. Powoli osiedle zapado w gboki sen. Nad ziemi roztoczya si noc tropikalna, obejmujc ogromnym swoim namiotem rwnie nieznany kraj, ktry ani przeczuwa, e daleko na pnocy wa si jego losy.

PIZARRO RUSZA NA POUDNIE


W listopadzie 1524 roku karawela, zbudowana swego czasu przez Balbo, staa gotowa do wyjazdu w caej odwitnej krasie. Na szczycie masztu opota sztandar Kastylii dwa lwy wyhaftowane na krzy z dwoma orami. Z takielunku 11 spyway dugie, kolorowe bandery i trzaskay jak z bicza w porywach szkwau. Reje 12 , wanty 13 i fale morskie namieway si ran, mi dla eglarza melodi. W przystani panowa zgiek i krztanina. Zacini weszli ju na pokad i stojc przy burcie pokpiwali sobie z tych, ktrym nie stao odwagi na wypraw. Wsplnicy nie mieli dosy pienidzy na zakup dziaek czy choby arkebuzw 14 . Rynsztunek zaogi przedstawia si

11 12

Takielunek olinowanie aglowe statku. Reja poprzeczne drzewce na maszcie suce do umocowania czworoktnego agla. 13 Wanty liny stalowe suce do umocowania bocznego masztu. 14 Arkebuz starodawna bro palna, uywana w XV1XVII w.

ubouchno skada si z hemw, tarczy, rapierw i paru kusz 15 , Niektrzy konkwistadorzy mieli na sobie stalowe ppancerze i nagolenniki, ale wikszo odziana bya w skrzane kolety 16 lub zgoa tylko w watowane kaftany. Grupka oficerw pochodzenia szlacheckiego paradowaa w lnicych, kowanych misternie toledaskich blachach, midzy nimi za d si jak paw mody rycerz Montenegro, prawa rka Pizarra. W portowym zbiegowisku uwija si wawo Pedro. Radonie podniecony oczekujc go podr na skrzydlatym statku i dumny z roli tumacza, przynagla tragarzy indiaskich wnoszcych na okrt ostatnie skrzynie i toboy. Pizarro, Almagro i ksidz de Luque witali wychodzcego z lektyki gubernatora. By to mczyzna otyy, okazale wystrojony w kapelusz z biaym piropuszem, w niebieski atasowy kaftan, w czarne aksamitne pludry i trzewiki ze zotymi sprzczkami. Ozway si dwiki trb i strzay portowej armatki. Wrd wiwatw mieszkacw Panamy karawela odbia od brzegu. Wikary, przyodziany w koronkow kom, stan blisko morza i poegna eglarzy znakiem krzya. Okrt aglowy jak na skrzydach pomkn przez zatok i znikn na penym morzu. Listopad nie by dla eglugi miesicem pomylnym. Na morzu wiay o tej porze wiatry z poudnia i czsto szalay burze. Ale Pizarro nie zwaa na to i nie chcia czeka na Almagra, ktry nie ukoczy jeszcze budowy drugiej karaweli. Przeto wyznaczywszy mu miejsce spotkania nad rzek Piru, wyruszy pierwszy. Od samego pocztku zbudzia si midzy nimi zazdro o przysze zaszczyty, o bogactwo, tote Pizarrowi pilno byo w drog, aby nie dzieli z Almagrem pierwszestwa w odkryciu El Dorada. Z werbunkiem ludzi nie poszo mu tak atwo, jak si spodziewa. Wyprawy na poudnie nie cieszyy si dobr saw. Zbyt wiele ludzi pado ofiar puszczy, a ci, ktrzy wychodzili z przygody cao, wracali w stanie opakanym. Nie tylko nie zdobywali wymarzonego zota, lecz dowlekali si do Panamy na ostatnich nogach, obszarpani, chorzy i wyczerpani do ostatecznoci. Od biedy pozyska wszystkiego stu ludzi, przewanie spord tych, ktrzy wieo przybyli z Hiszpanii i niewiadomi niebezpieczestw pragnli co rychlej obowi si kosztem Indian. Karawela bya ma, prawie okrg upin, dlatego musia ludzi porozmieszcza nie tylko w ciasnych kabinach, lecz take na otwartym pokadzie. Wbrew przewidywaniom dowiadczonych eglarzy, Pizarro nie dowiadczy w podry niepogody. Wprawdzie na niebie wisia niski strop chmur i gste mgy wasay si wokoo, ale morze falowao spokojnie, a widoczno bya na tyle dobra, e nie traci z oczu ldu, podkrelanego na przemian to bia awic play, to granatowym pasmem dungli. Pomylne warunki eglugi wprawiy zaog w nastrj radosnego podniecenia. Tym zabijakom i obieywiatom zaczo si wydawa, i oto bez przeszkd podaj ku atwym rozbojom i bogactwu. Rozoywszy si wygodnie na pokadzie, jedli, pili, piewali i opowiadali sobie sprone facecje. Pedro uwija si wrd nich jak fryga i dobrodusznie umiecha si w odpowiedzi na rubaszne kpinki. Tylko Pizarro i Montenegro milczeli. Stojc na dziobowym kasztelu 17 wybiegali spojrzeniem ku poudniowym kresom morza, jakby chcieli odgadn ukryte za horyzontem przeznaczenie. Po kilku dniach podry minli zalesiony przyldek i raptem znaleli si przy ujciu szerokiej, leniwie pyncej rzeki. onierze zbiegli si do burty i peni zachwytu krzyknli:
15 16

Kusza - uk do strzelania nacigany korb lub lewarem. Kolet pustka skrzana. 17 Kasztel nadbudwka na dziobie i rufie dawnych aglowcw.

Piru! Piru! Wydawao mu si, e dotarli wreszcie do legendarnego krlestwa zota. Bo tu pono, nad t rzek, Andagoya spotka przyjaznych Indian i dowiedzia si o zagadkowym krlestwie Piru. Brzegiem, co prawda, cigna si, jak okiem sign, nieprzenikniona ciana puszczy, a mtny prd rzeki, unoszc pnie i gazie, wytacza si jakby z mrocznego tunelu, ale oni wyobraali sobie, e puszcza jest tylko parawanem, za ktrym kryj si witynie i paace cae ze zota. Pizarro skierowa si w koryto rzeki z zamiarem zbadania jej przybrzenych obszarw. I wtedy zdawao si, e wpynli w olbrzymi naw kocioa. Puszcza podchodzia po obu brzegach do samej rzeki. Potne pnie podzwrotnikowych drzew, zapltane w gmatwaninie lian i pnczy, tworzyy nieprzeniknion cian. Wysoko ponad gowami roztaczao si sklepienie rozoystych konarw. W zielonej gstwinie piy si na wszystkie strony migotliwe, rnobarwne orchidee, przypominajce motyle. W odlegoci paru mil od ujcia rzeki karawela przybia do brzegu. Konkwistadorzy ruszyli w dungl w poszukiwaniu jakiej osady ludzkiej. Posuwali si przez gstwin powoli, gdy musieli wyrbywa ciek mieczami i toporami. Po jakim czasie dotarli w okolic trzsawisk, nad ktrymi unosiy si tumany jadowitych komarw. Brnli po kolana w cuchncej i lepkiej mazi; powoje i pncze czepiay si ich kolcami i zadaway im piekce rany. Mozolny pochd trwa cay dzie. Nagle puszcza zacza rzedn i midzy drzewami zabyso dawno nie widziane, zocicie umiechnite soce. Wdrowcy nie posiadali si z radoci. Krzyczc i nawoujc si wzajemnie, rzucili si ku wiatu. Stanli wreszcie na skraju puszczy. Soce i bkit bezkresnego nieba tak ich olepiy, e zrazu nic nie dojrzeli. Po chwili, gdy oczy przywyky do szerokiego krajobrazu, ogarno ich przygnbienie. Bo oto zamiast spodziewanych wity i paacw El Dorada ujrzeli guche pustkowie, pofadowane garbami wzgrz, bez ladu rolinnoci i ycia ludzkiego, a hen, na kracach widnokrgu wznosi si amfiteatr Kordylierw andyjskich w caej swej gronej krasie i potdze. Pod samo niebo wystrzelay gigantyczne turnie, ponce w zachodzie soca jak ogniste fontanny. Pizarro zrozumia poniewczasie, e nieopatrznie zapdzi si na manowce. Po naradzie z towarzyszami postanowi wrci i sprbowa szczcia na innym odcinku ldu. Nazajutrz karawela wypyna z koryta rzeki na morze i wznowia kurs w kierunku poudniowym. W pobliu rwnika przybia na par godzin do brzegu, by uzupeni zapasy drewna i wody, a potem ruszya ju chyo pod penymi aglami. Z pocztku warunki eglugi byy jak najlepsze. Po kilku dniach zebray si jednak tak gste chmury, e nastay prawie ciemnoci. Morze przelewao si ociale niby roztopiony ow, a zowieszcza cisza i miadca duszno w powietrzu oznajmiay nieuchronn burz. W pewnej chwili niebo rozdar oguszajcy grzmot i natychmiast rozptay si jakby furie piekielne. Na stateczek run huragan i zakrci nim jak upin. Gigantyczne bawany przewalay si przez pokad i zmiatay wszystko, co nie byo dostatecznie mocno przytroczone linami. Wrd wichru, byskawic i grzmotw rozszumiaa si ulewa deszczowa, przeciekajc wraz z wod morsk do pomieszcze karaweli. Na szczcie eglarze zdoali na czas pociga agle i skry si pod pokadem. Siedzieli przywarci do siebie, kurczowo trzymajc si rozchybotanych belek kaduba. Szalona hutawka przyprawia wielu o chorob morsk, niebawem te rozlegy si jki, przeklestwa i narzekania. Pizarro nie straci jednak gowy i gdy tylko spostrzeg, e statek osiada coraz gbiej w morzu, poderwa co dzielniejszych onierzy do akcji ratowniczej. Dzie i noc wylewali za burt wod, ktra wszystkimi szwami kaduba wciskaa si do pomieszcze karaweli. Przez dziesi dni eglarze byli igraszk gniewnych ywiow i tylko ostatnim wysikiem

trzymali si na powierzchni morza. Na domiar zego wyczerpay si zapasy ywnoci i wkrtce na gow zaogi przypaday tylko dwa kaczany 18 kukurydzy dziennie. Nie sposb byo zbliy si do brzegu, gdy karawela niechybnie rozbiaby si na drzazgi o przybrzene skay. Dopiero gdy burza nieco si umierzya, Pizarro miaym manewrem doprowadzi statek do brzegu i zakotwiczy go w spokojnej zatoce. Zaoga, saniajc si na nogach, wysza na ld i natychmiast lega na piasku, zapadajc w kamienny sen. Zbudzia ich po niejakim czasie gwatowna ulewa. Przemoknici do suchej nitki i godni, udali si na poszukiwanie jada. Deszcz la i la bez koca. Ludzie wywracali si na rozkisej ziemi. Wok panowaa gucha cisza, jakby wymary wszystkie zwierzta. Sycha byo tylko pospny, monotonny, zowieszczy poszum deszczu, siejcy w sercach rozbitkw lk i zwtpienie. Hiszpanie natknli si wreszcie na jakie krzewy obronite granatowymi jagodami. Rzucili si na nie apczywie, nie dbajc o to, e mog si zatru. Teraz dopiero uwiadomili sobie doznane niepowodzenia i rozczarowania. Z gorycz i zoci domagali si natychmiastowego powrotu do Panamy. Oskarali gono Pizarra, e ich lekkomylnie narazi na niebezpieczestwo. Podnieli przy tym taki gwat i wrzaw, i zakrawao to na otwarty bunt. Pizarro nie zwtpi ani na chwil o powodzeniu wyprawy. Naprzd uspokoi gardujcych onierzy, a potem usiowa wytumaczy im, e wrciwszy z niczym po tak krtkiej podry, stan si pomiewiskiem caej Panamy. Mwi o dowiadczeniach innych wypraw odkrywczych, dowodzc, e wielkim zdobywcom zawsze towarzyszyy trudy i niepowodzenia. Upewnia ich, e krlestwo Piru nie jest adn mrzonk, e powinno wedug wszelkich oblicze znajdowa si gdzie w pobliu. S na to nieodparte dowody, zebrane przez Andagoy i innych podrnikw. Jeszcze jeden wysiek, a dotr do El Dorado i znajd tyle zota, ile dusza zapragnie. A potem? Czy s a takimi tchrzami i cherlakami, e cofn si przed pierwsz trudnoci i poniechaj wielkiej szansy yciowej? Burzliwa narada zakoczya si wreszcie kompromisem. Postanowiono, e poowa zaogi pod komend Montenegra uda si na karaweli na Wyspy Perowe 19 i przywiezie stamtd wiey prowiant. Reszta zgodzia si pozosta na miejscu, gdy Pizarro zapewnia, i rejs nie powinien potrwa duej ni kilka dni. Tym czasem mijay dni i tygodnie, a Montenegro nie wraca. Pooenie oddziau Pizarra stawao si bardzo trudne. onierze utrzymywali si przy yciu spoywajc kraby, jagody, kieki drzew palmowych i inne roliny. Jedni truli si jakimi jagodami, puchli i wili si z blu, inni znowu, bardziej ostroni, woleli przymiera godem i tak opadali z si, e ledwie mogli usta na nogach. Na domiar zego wybucha epidemia malarii, ktra szerzya w obozie spustoszenie. Wodza nie ima si gd ani choroba. Dwoi si i troi, pomaga sabym, podtrzymywa upadajcych na duchu i doglda chorych. Przy pomocy paru zdrowszych towarzyszy niedoli wybudowa szaasy, pilnowa ogniska i codziennie wyrusza w puszcz na poszukiwanie jada. Ale wysiki jego nie na wiele si zday. Zmaro dwudziestu onierzy, a w innych ycie ledwo si koatao. Dzie w dzie co silniejsi Hiszpanie wystawali godzinami nad brzegiem morza i ledzili z nateniem widnokrg, czy nie poka si maszty utsknionej karaweli. Widzieli jednak przed sob tylko bezmiar wiecznie wzburzonego morza, po ktrym hulay wichry i sieky gwatowne ulewy deszczowe. Wracali wic do obozu niezmiernie przygnbieni, tracc stopniowo nadziej,
18 19

Kaczan ki kukurydzy. Wyspy lece w pobliu miasta Panamy.

e karawela w ogle powrci. Prcz Pizarra najdzielniej trzyma si Pedro. Mody Indianin, lepiej ni Hiszpanie obyty z puszcz, nawet na chwil nie uleg nastrojowi zniechcenia i co dzie o pierwszym brzasku znika z obozu w poszukiwaniu ladw ycia ludzkiego. Przewanie wraca dopiero pod wieczr, przynoszc pen sakw rozmaitych owocw i rolin jadalnych, uzbieranych w czasie wczgi. Hiszpanie polubili Pedra za pogod ducha i ruchliw niespoyto, zawsze te witali go haaliw radoci. Jednego wieczoru, kiedy onierze siedzieli w ponurym milczeniu przy buzujcym ognisku, Pedro wpad zdyszany do obozu i wykrzykn podnieconym gosem: Senores ludzie, spotkaem ludzi, tam w lesie! Hiszpanie zerwali si na rwne nogi i obstpiwszy go ciasnym koem, zarzucili pytaniami: Gdziee ich ujrza, ilu ich jest, gadaj no szybko! Nie wiem, ilu ich jest. Widziaem tylko midzy drzewami ogniska i chaty tam w tej stronie Bdzie chyba z p dnia marszu. Baem si podej, bo moe to ludoercy. Opowiada mi o nich ojciec. To straszne dzikusy. Nazywaj si Karaibi. A moe to inni Indianie? Trzeba tam pj i przekona si na miejscu. Skoro wit Pizarro wyruszy we wskazanym kierunku z tymi onierzami, ktrzy mieli do si, aby odby uciliwy marsz przez puszcz. W obozie pozostawiono chorych i osabionych pod opiek paru zdrowych towarzyszy. Pedro pdzi przed siebie z takim popiechem, e Hiszpanie ledwie mogli dotrzyma mu kroku. Droga wioda zrazu piaszczyst pla wzdu brzegu morskiego, a potem na przeaj przez puszcz. Pogoda dopisaa im znakomicie, bo chocia niebo nadal byo zasnute gstymi chmurami, po raz pierwszy od kilku dni nie pada deszcz. Zbliao si ju poudnie, kiedy stanli na skraju wykarczowanej polanki. Oczom ich ukazaa si wioska zoona z okrgych chat indiaskich, zbudowanych z pni i lici palmowych. W opotkach krztali si mczyni, kobiety i dzieci. Raptem kto zauway przybyszw i na jego krzyk ostrzegawczy wszyscy skryli si w gstwinie puszczy. Hiszpanie weszli do porzuconej wioski i buszujc po chatach rzucili si jak zgodniae wilki na ywno. Znaleli tam gotowan kukurydz, orzechy kokosowe i nie znane im owoce o sodkawo cierpkim smaku, soczyste i orzewiajce. Jedzc i popijajc wod, odzyskali natychmiast humor; niebawem wioska napenia si piewem, okrzykami i rubasznym miechem. Krajowcy ledzili poczynania intruzw z ukrycia i wnet doszli do przekonania, e nie maj oni wrogich zamiarw, e po prostu s tylko godni. Wrcili wic do wioski i za pomoc umiechw i gestw usiowali da do zrozumienia, e chc by ich przyjacimi. Indianie naleeli do bardzo prymitywnego szczepu. Ich nagie, miedziane ciaa, okryte tylko opask biodrow, malowane byy w biae i niebieskie pasy. Jednake wrd tej pierwotnej prostoty zdumiewaa niewiarygodna obfito biuterii ze zotej blachy, wymotkowanej w kunsztowny a osobliwy ornament. Oczy rozbjnikw wpiy si chciwie w owe bajeczne skarby i kto wie, moe doszoby do rozboju, gdyby nie powstrzymywa ich Pizarro, ktry pragn zjedna sobie zaufanie Indian i wypyta ich dokadnie o krlestwo Piru. Wiadomo o gwacie dokonanym w pierwszej napotkanej wiosce indiaskiej z pewnoci szybko rozeszaby si po okolicznej puszczy, a Pizarrowi zaleao na tym, aby plemiona indiaskie tych okolic nie przybray wobec nich postawy wrogiej i nie utrudniay im marszu do gwnego celu wyprawy. Z grupy krajowcw wystpi naczelnik wioski i podniesieniem doni przywita Pizarra, a potem z wyrazem podziwu na twarzy dotyka palcami jego stalowego pancerza i rapiera. Przemwi do w niezrozumiaym jzyku. Na szczcie okazao si, e Pedro go rozumie. Za jego porednictwem naczelnik zapyta:

Cocie za jedni i dlaczego nie zostalicie w waszych domach? Przyszlimy z rozkazu wielkiego krla, ktry panuje daleko za morzem, i nie ywimy wobec was wrogich zamiarw. Bylimy godni i chcielimy prosi was o ywno. Poniewa jednak ucieklicie, wzilimy j sami. Chtnie was ugocimy, ale powiedz, wielki wodzu, co was tu sprowadza? Szukamy krla, co mieszka w zotym paacu. Czy mgby wskaza nam drog? Indianin zwrci si na poudnie, gdzie roztaczaa si puszcza, i odpar: Wiele dni marszu std, za lasami i grami, ley wielkie miasto Quito. Panowa tam potny krl, zwyciy go jednak niedawno inny, jeszcze potniejszy wadca. Syszaem, e zdobywca przyby podobno ze swoimi wojskami z dalekich gr, gdzie wznosi si pod niebo zota witynia boga soca Inti. Jeeli szukasz tego wanie zwycizcy, to mog ci tylko tyle powiedzie, e musi min wiele wschodw i zachodw soca, zanim tam dojdziesz. Dawno temu, kiedy naczelnikiem by mj ojciec, y w naszej wsi modzieniec Tupuk, ktrego rada starszych skazaa na wygnanie, bo zbija bki, by nieposuszny prawu plemienia tylko ukada pieni. Dugo nie wraca, wic mylelimy wszyscy, e pad ofiar pumy, aligatora lub ludoercw. Ale on wrci starcem ju bdc i ukada pieni o swojej wczdze, a ludzie chtnie go suchali, chocia nie byli pewni, czy mu wierzy. Jedn pie do dnia dzisiejszego mamy w pamici. Chcesz, to ka zapiewa. Naczelnik, nie czekajc na zgod Pizarra, skin na modzie, ktra z ciekawoci przygldaa si cudzoziemcom. Niebawem rozlega si pie osobliwa i monotonna, pena jkliwego lamentu: Na wielkiej grze caej z srebra Stoi zoty dom zotego boga Inti, Stoi srebrny dom bogini Mamy Kilii 20 Stoi zoty dom ich syna Sapy Inki 21 I wiele zotych domw synw soca hailli 22 . Inti wypaka duo zotych ez I stworzy z nich kondory zote I wiele, wiele zotych lam, Kolibry zote i papugi zote, Flamingi zote i motyle zote hailli. Inti wypaka duo zotych ez I stworzy kukurydz zot I duo, duo kwiatw zotych. A w tym ogrodzie zotym mieszka Dostojny kapan wiliak umu 23 hailli. Tupuk wypaka duo, duo ez, Bo suy musia w zotym miecie Zamiast powrci do swojej wioski.
20 21

Mama Kilia bogini ksiyca Inkw, maonka boga Inti. Sapa Inka krl Inkw (sapa znaczy hojny, wielkoduszny). 22 Halli triumfalny okrzyk bojowy Inkw. 23 Wiliak umu najwyszy kapan Inkw.

Tupuk chcia usi przy ognisku ojcw i braciom prawi o zocistym bogu Inti hailli. Pedro biedzi si, by tre piosenki przetumaczy na jzyk hiszpaski. Z tego nieporadnego przekadu konkwistadorzy dowiedzieli si najwaniejszej dla siebie rzeczy: e naprawd istnieje miasto zbudowane ze zotego i srebrnego kruszcu. Przeto podnieli taki wrzask radoci, e Indianie, nie wiedzc, o co chodzi, wybauszyli na nich oczy ze zdumienia. Tymczasem kobiety indiaskie przygotoway biesiad, do ktrej naczelnik zaprosi Hiszpanw i starszyzn rodow. Po uczcie rozwin si w wiosce gorczkowy handel wymienny. Za szklane paciorki, sprzczki, guziki i sztylety onierze wytargowali ozdoby z litego zota. Chciwo odbieraa im do tego stopnia opamitanie, e byliby przefrymarczyli kaftany, rapiery, zbroje i hemy, gdyby Pizarro nie powstrzyma ich perswazj i grobami.

ZOTO, ZOTO!
Nazajutrz o wicie Hiszpanie wrcili do obozu ze zotem i ywnoci. Zastali tam towarzyszy w stanie radosnego podniecenia, gdy na horyzoncie ukazaa si wanie sylwetka wracajcej karaweli. Nawet sabi i chorzy zwlekli si z legowiska, eby u brzegu powita zaog przywoc im prowiant. Pizarro przyj Montenegra kwano i da wytumaczenia, dlaczego wrci dopiero po szeciu tygodniach. Wyjanio si wtedy, e na morzu sroyy si cay czas burze utrudniajce eglug. Zaoga nacierpiaa si niemao i ledwie ywa dotara do Wysp Perowych. Tymczasem w obozie zapanowaa wawa krztanina, gdy karawela przywioza od dawna nie widziane prowianty, jak mk, wino w barykach i solone misiwo, nie mwic ju o zapasach najrozmaitszych lekarstw. Przebywajc na Wyspach Perowych Montenegro stara si zasign jzyka o losie Almagra. Okazao si, e Almagro dawno ju wyruszy w morze na wieo zbudowanej karaweli. Pizarro zachodzi w gow, dlaczego nie doszo midzy nimi do spotkania, skoro wszdzie na brzegu, gdziekolwiek zarzuci kotwic, pozostawia widoczne z daleka znaki rozpoznawcze. Nie mona byo wykluczy moliwoci, e Almagro wraz z zaog rozbi si podczas jednej z licznych burz morskich albo te w najlepszym razie zapuci si gdzie w ow zdradliw puszcz, ktra i jemu rwnie daa si we znaki. W wypocztych i nakarmionych onierzy na nowo wstpia otucha. Opowiadania Indian oraz zdobyte zoto przywrciy im wiar w istnienie El Dorada, dali si przeto bez trudu nakoni do dalszej podry na poudnie. Opuszczajc odcinek wybrzea, gdzie tyle si nacierpieli, Pizarro nada mu nazw Puerto delia Hambre, czyli Port Godu. Tym razem trzymali si blisko brzegu i zarzucali raz po raz kotwic, by zbada teren. Umykali te natychmiast do zatok, jeli tylko wydawao si, e nadchodzi burza. Na og jednak wiatry Hiszpanom sprzyjay, tote szybko pynli naprzd na penych aglach. Pewnego dnia spostrzegli na wybrzeu wiosk indiask. Zeszli na ld, by nawiza kontakt z jej mieszkacami, nie zastali tam jednak ywej duszy, gdy caa ludno ucieka w popochu do niedalekiej puszczy. Przeszukali opuszczone chaty i znaleli tam obfite zapasy ywnoci oraz sporo ozdb ze zota, co wprawio ich w rado. Zaraz jednak stracili rezon, gdy po resztkach koci ludzkich, rozrzuconych w popioach ogniska, zmiarkowali, e maj do czynienia z ludoercami. Byli to z pewnoci Karaibi, zaywajcy sawy tak dzikich i zuchwaych wojownikw, e nawet konkwistadorzy hiszpascy woleli zej im z drogi. Wrcili wic czym prdzej na karawel i odpynli na morze, chocia pogoda niepokojco zacza si pogarsza.

W miar posuwania si na poudnie puszcza rzeda coraz bardziej, a miejsce jej zaja gsta pltanina zaroli i wystajce z ziemi korzenie mangrowe 24 . Z pokadu wida byo wykarczowane w gstwinie cieki, z czego wywnioskowali, e w gbi ldu znajduj si osady ludzkie. Pizarro wysadzi na brzeg ca zaog. Przedarszy si przez zarola, stanli nagle przed wyludnion wsi, otoczon wysokim i mocnym czstokoem. onierze wpadli do opuszczonych chat i jak zwykle zabrali si do ich pldrowania. Okazao si, e Indianie pozostawili nie tylko znaczne zapasy ywnoci, lecz mnstwo ozdb ze zota, jak wisiorki, kolczyki, bransolety i naszyjniki, zdobne w wypuke ornamenty. Najedcw ogarn sza zachannoci. Przetrzsali na wycigi kady zakamarek w poszukiwaniu skarbw, a ile razy udao im si znale jaki cenny przedmiot, wykrzykiwali z radoci. Pizarro nie bra udziau w pldrowaniu wioski, gdy upy zdobyte podczas wyprawy stanowiy wedug umowy wspln wasno i miay by dzielone midzy uczestnikw wedug ustalonego klucza. Gdyby ktry z onierzy sprbowa ukry cenny przedmiot dla siebie, czekaa go surowa kara. Podczas gdy wojsko zajte byo grabie, Pizarro przyglda si okolicy indiaskiego osiedla. Uderzyo go, e otaczay je szerokim wiecem regularne poletka z kukurydz i warzywem, uprawiane piln rk dowiadczonego rolnika. Nie mogo by adnej wtpliwoci: mieszkacy wioski stali cywilizacyjnie nieporwnanie wyej ni Indianie spotkani poprzednio na pnocnych obszarach kontynentu. W zwizku z tym przyszo mu na myl, e wioska moe si znajduje na granicach pastwa Piru albo przynajmniej w zasigu jego wpyww. Aby si upewni, postanowi zbada dalsze okolice wioski. Tym razem naleao postpi z wiksz przezornoci i nie wystawia na niebezpieczestwo caego wojska, prowadzc je na olep w nieznany i zdradliwy teren. Wydzieli wic may oddzia pod dowdztwem swego najbliszego pomocnika Montenegra, sam za z reszt onierzy stan obozem w opuszczonych chatach indiaskich. Montenegro ruszy w drog i po paru godzinach pospiesznego marszu dosta si w labirynt skalistych wzniesie, stanowicych przedgrze Kordylierw. Konkwistadorzy szli gsiego przez ciasny wwz, majc po bokach spadziste stoki zasypane rumowiskiem zomw skalnych. By to dziki, bezludny kraj, skpo poronity trawami i kaktusami. Dowdca rekonesansu 25 par naprzd z buczuczn brawur, nie ubezpieczywszy si adnymi straami, chocia okolica grska moga kry niebezpieczne zasadzki. W chwili gdy may zastp znalaz si w poowie wskiej gardzieli skalnej, nagle uderzy w niebo nieludzki ryk bojowy. Spoza zomw skalnych wyonia si chmara pnagich, jaskrawo pomalowanych wojownikw indiaskich. Na zaskoczonych Hiszpanw luna ulewa strza i kamieni. Wikszo pociskw zelizgiwaa si nieszkodliwie po hemach i stalowych zbrojach, czsto jednak trafiay one w nie osonite czci ciaa. Tote trzech onierzy pado trupem, a prawie poowa oddziau odniosa lejsze lub cisze rany. Napadnici rozbiegli si na wszystkie strony i poukrywali za gazami. Ci, ktrzy posiadali kusze, zaczli strzela, ale ich opr by bezadny i mao skuteczny. Indianie, pewni zwycistwa, przystpili do natarcia. Gwidc i wyjc przeraliwie, zbiegli gst aw ze stokw grskich. Zdawao si, e lada chwila przydusz intruzw tylko przewag liczebn i wygubi ich do nogi.
Mangrowe formy rolinne rozwijajce si w postaci lasw i zaroli na pytkich brzegach mrz krajw tropikalnych. Wykazuj one specjalne przystosowanie do niezwykych warunkw ycia, m. in. wyksztacaj korzenie podprkowe i oddechowe oraz charakteryzuj si tzw. ywordztwem. 25 Rekonesans oddzia zwiadowczy; rozpoznanie nieprzyjaciela, terenu.
24

Montenegro poj, e jeli chce unikn klski, musi natychmiast zdecydowa si na jaki stanowczy krok. Wrd gradu pociskw, starajc si przekrzycze zgiek bitewny, przegrupowa swoich ludzi w ten sposb, e pociga w jedno miejsce wszystkich kusznikw i kaza im strzela skoncentrowanymi salwami we wskazane przez siebie najgstsze zgrupowania Indian. Dao to skutek natychmiastowy. Roje strza trafiay celnie w zbit mas nacierajcych i czyniy w ich szeregach dotkliwe wyrwy. Niebawem wzgrza zalegy ciaa polegych i rannych wojownikw, wyjcych z blu i wciekoci. Wielkie straty nie ostudziy jednak zapalczywoci Indian. Parli naprzd z zacit natarczywoci i w kocu zbliyli si na tak odlego, e walka wrcz wydawaa si nieunikniona. Wrd tego zamtu jeden ze strzelcw hiszpaskich, szczeglnie biegy w celowaniu z kuszy, rozpozna po wspaniaym papuzim piropuszu wodza indiaskich wojownikw. Natychmiast pooy strza na ciciw i zmierzywszy starannie przeszy go na wylot. Wdz upad i potoczy si bezwadnie na dno wwozu. Sprawio to wraenie piorunujce. Z okrzykiem zgrozy Indianie stanli jak wryci, nie wiedzc, czy i naprzd, czy te wycofa si z walki Montenegro w oka mgnieniu wykorzysta ich konsternacj. Wyskoczy z ukrycia i dononym rozkazem poderwa oddzia do natarcia. Walc na odlew i zadajc sztychy rapierami, konkwistadorzy pili si na zbocza, by wyrba sobie drog odwrotu. Indianie stracili ochot do walki i podajc, tyy zniknli za grzbietami skalistych wzgrz. Zwycizcy byli tak zmczeni, e ledwie trzymali si na nogach. Rzucili si jednak bez zwoki na rannych i polegych nieprzyjaci, by obedrze ich ze zotych ozdb i dobi tych, ktrzy dawali jeszcze oznaki ycia. Nastpnie, zabrawszy swoich polegych i rannych, ruszyli w drog powrotn. Nad pobojowiskiem zataczay koa stada kondorw i spw, zniajc si powoli ku ziemi, skd ncio ich obfite erowisko. Tymczasem wywiadowcy donieli Indianom, e inny oddzia intruzw zagniedzi si w ich wsi. Pomimo e stracili wodza i ponieli porak w pierwszym starciu z biaymi cudzoziemcami, wojownicy postanowili zaskoczy najedcw, zanim wrci Montenegro. Spieszc bocznymi ciekami, skrcili sobie drog i zjawili si na miejscu o wiele wczeniej ni wlokcy si mozolnie oddzia Montenegra. Otoczywszy wiosk szerokim piercieniem, wypadli z puszczy i przystpili do szturmu. Soce miao si ju dobrze ku zachodowi. Hiszpanie warzyli sobie posiek wieczorny, kiedy ni std, ni zowd posypa si na nich grad strza i kamieni. Zaskoczenie byo zupene. Ju przy pierwszym uderzeniu paru konkwistadorw odnioso rany. Tym razem jednak pooenie Hiszpanw byo pomylniejsze. Pizarro zdy zatarasowa wrota i rozstawi wojsko za mocnym czstokoem. Indianie przypuszczali szturm po szturmie, za kadym razem jednak musieli si wycofa, cielc drog odwrotu rannymi i zabitymi. Pociski z kusz przeszyway celnie ich nie osonione ciaa, a ci miakowie, ktrzy usiowali wdrapa si na czstok, nadziewali si na ostrza rapierw hiszpaskich. Zacity opr wojownikw indiaskich niepokoi jednak Pizarra nie na arty. Trapi si o los Montenegra, od ktrego nie mia adnej wiadomoci. Gdyby bowiem oddzia rekonesansowy zosta zniszczony, musieliby poegna si z nadziej na odsiecz. C wtedy staoby si z nimi? Zamknici w wiosce i obleni przez mrowie Indian dyszcych dz odwetu, musieliby niechybnie zgin z godu. W dodatku martwi si o karawel, przycumowan u brzegu. Zostawi na jej pokadzie paru tylko ludzi, bya wic prawie bezbronna i atwo moga sta si upem nieprzyjaciela. A wtedy mieliby odcity odwrt do Panamy. Doszed zatem do wniosku, e naley dziaa szybko i stanowczo, choby kosztowao to drogo. Tote w chwili gdy Indianie w ponownym natarciu znaleli si blisko czstokou, kaza

odemkn wrota i uderzy na nich gwatownym wypadem. Na przedpolu wioski rozptaa si wrd wrzasku i zgieku zacita walka. Hiszpanie zadawali gste razy i sztychy, zasaniajc si tarczami. Niebawem okazao si, e Indianie ze swoimi maczugami i dzidami s bezsilni wobec ostrych, stalowych rapierw toledaskich. Zrazu cofali si niechtnie, krok za krokiem, ale gdy straty zaczy rosn w sposb niepokojcy, dali haso odwrotu. Pizarro porwa swj oddzia w pocig za przeciwnikiem, przy czym poniosa go taka dza walki, e znalaz si daleko przed swymi towarzyszami. Ukryci za krzakami Indianie zasypali go strzaami z bliskiej odlegoci. Pizarro otrzyma siedem dotkliwych ran. Gdyby nie chronia go hartowana stal napiernika, niechybnie przypaciby yciem swoj zapalczywo. cigany przez triumfujcych Indian, Pizarro chcia zawrci do swoich ludzi, ktrzy jeszcze nie zdyli przybiec mu na pomoc. Polizn si jednak na pochyoci terenu i upad. W okamgnieniu obskoczya go wyjca czereda wojownikw i ju wydawao si, e tym razem los jego jest ostatecznie przypiecztowany. Pizarro by bardzo osabiony utrat krwi, poderwa si przecie na nogi, zanim Indianie zdyli zatuc go ciosami maczug. Dwch najbliszych napastnikw byskawicznymi sztychami pooy trupem, a potem sroy si i miota na wszystkie strony, pata i mynkowa na olep rapierem, otaczajc si nieprzebyt oson ruchomej stali. Wcieka obrona do tego stopnia zaskoczya Indian, e nie mieli zbliy si na dugo jego klingi. Moe przeszyliby go strzaami z ukw, ale nadbiegli onierze, rozpdzili napastnikw i wyprowadzili Pizarra z pola walki. W tym czasie z puszczy wychyli si Montenegro. Natychmiast da haso do ataku i jego onierze uderzyli na tyy zaskoczonych Indian. Obleni przywitali odsiecz okrzykiem radoci i z now energi rzucili si do natarcia. Wzici w dwa ognie, wojownicy indiascy stracili serce do walki i wycofali si w gstwin puszczy. Pizarro zwoa oficerw na narad wojenn, by zastanowi si, co czyni dalej. Mimo odniesionego zwycistwa ekspedycja spalia waciwie na panewce. W dwch potyczkach z Indianami polego piciu onierzy. Liczba rannych bya wielka. Tymczasem zabrako opatrunkw i lekarstw. Sam Pizarro by ranny i waciwie niezdolny do dalszego marszu. Na domiar wszystkiego okazao si, e karawela przecieka i wymaga powanej naprawy. Zgodzono si jednomylnie na powrt do Panamy. Nie byo doprawdy innego wyboru, bo jeeli pierwotne szczepy indiaskie potrafiy stawi taki opr, to czeg naleao si spodziewa w potnym, dobrze zorganizowanym pastwie Piru? Byoby szalestwem i przeciwko licznej armii z garstk zmczonych i rannych onierzy. Pizarro musia przyzna swoim oficerom suszno. Istotnie, trzeba byo wraca do Panamy, by naprawi karawel i zwerbowa oddzia zdolny do walki z regularnymi siami krla Piru. Wiedzia, e narazi si na niezadowolenie gubernatora, a moe nawet zniechci do siebie ksidza de Luque i straci jego zaufanie. Ale pociesza si, e przecie nie wrc z prnymi rkoma. Przywiezie niemao zota, ktre czciowo pokryje wkady pienine wsplnikw. Przede wszystkim jednak teraz ma ju niezbite dowody istnienia legendarnego El Dorada, gdzie czekaj niezmierzone bogactwa. Wykae im, e warto uczyni jeszcze jeden wysiek, by po nie sign zbrojn rk. Wie o postanowionym powrocie wywoaa wrd onierzy rado. Nie wracali przecie z pustymi sakiewkami. Kady z nich otrzyma przynalen mu cz upu i chocia byo tego o wiele mniej, ni sobie wymarzyli, to jednak wystarczyo, by par miesicy spdzi na hulankach w gospodach Panamy. Gdy karawela podniosa agle i odbia od brzegu, Indianie wychylili si ostronie z zaroli i z przesadn bojani spogldali na pywajcy dom, ktry mia skrzyda i nie lka si gniewnego

boga wielkiej wody.

ZAPRZYSIONA UMOWA
Pogoda bya dla eglugi wymarzona. Nad spokojnie falujcym morzem roztaczaa si bezchmurna kopua nieba, z poudnia d stay wiatr i krzepko kad si w rozpostarte ptna karaweli. Dlatego po kilku dniach Hiszpanie wpynli na znajome im obszary wodne i szybko zbliali si do macierzystego portu. Na pokadzie panowa rany nastrj. onierze zabrali si do pakowania dobytku w nadziei rychego ldowania. Jedynie tylko Pizarro wraca z czarnymi mylami. Niepokoi si, jakiego przyjcia dozna w Panamie. Wiedzia, e gubernator Pedrarias i ksidz de Luque nie mog doczeka si jego powrotu. Czy doceni ogrom trudnoci, z jakimi musia si boryka w podry? A moe machn na niego rk i powiedz sobie, e to fantasta, ktry buduje zamki na lodzie? Jak ich przekona, e nie jest marzycielem ulegajcym urojeniom, jak ich skoni do tego, eby raz jeszcze postawili na jego kart? Z zafrasowan min spojrza na towarzyszy krztajcych si po pokadzie. Nie przypominali w niczym owych penych fantazji, pewnych siebie zabijakw i zdobywcw, jacy par miesicy temu wyruszyli z Panamy. Dwudziestu piciu stracio ycie w tej przekltej puszczy, a ci, ktrzy wracali jake oni wygldali! Istne straszyda na wrble, godomory, obandaowane w zakrwawione szmaty, odziane w achmany i zardzewiae elaziwo! Gdy wylduje w Panamie z tak aosn armi, c powiedz na to ludzie? Stanie si pomiewiskiem, to pewne jak amen w pacierzu. Gawied uliczna Panamy, znana z ostrego jzyka, zaszczuje go drwin i szyderstwem, zgubi z kretesem w oczach gubernatora i ksidza de Luque. I wtedy nie bdzie mowy o nastpnej wyprawie. Ta zgraja hultajw, frantw i trutniw woli wyciera kty Panamy, ni przysta do ekspedycji, z ktrej wraca si tak, jak oni teraz wracaj. Pizarro postanowi nie ldowa w Panamie. Na przejciowy postj obra ma miejscowo portow Chicama 26 , lec w niedalekiej odlegoci od stolicy. Przetrzyma tam swoich onierzy przez pewien czas, odywi ich, jako tako ubierze i dopiero potem rozpuci do domu. Powici na to cz zota, jakie przypado mu z podziau upw. Chicama bya to malaryczna, botnista dziura indiaska. onierze nie dowierzali wasnym uszom, gdy zawiadomi ich o swojej decyzji. Podnieli wic ogromny wrzask oburzenia i grozili, e wbrew rozkazowi uciekn do Panamy. Dopiero gdy Pizarro wytumaczy im, e chce ich ubra, odywi, a nawet dodatkowo wynagrodzi w zocie zgodzili si przez kilka dni pozosta w obozie. Pizarro nie mia odwagi osobicie zawiadomi Pedrariasa o swoim powrocie. Zna dobrze jego obelywy i wyzywajcy sposb odnoszenia si do ludzi, ktrzy zawiedli jego rachuby. Nie wiadomo, jak by taka rozmowa si skoczya, poniewa on, Pizarro, nie znisby zniewagi. Postanowi przeto wysa do oficera i skarbnika, Nicolasa Riber, czowieka zrcznego i obrotnego w rozmowach. Mia on przyj na siebie pierwsz burz, wyjani wszystko i udobrucha zawiedzionego dostojnika. Nim jednak zdy go wysa, w obozie powstaa radosna wrzawa. Wrd oguszajcych wiwatw onierze co si pobiegli na morze. Oto do brzegu dobijaa majestatycznie karawela, a na jej kasztelu dziobowym wymachiwa kapeluszem umiechnity Diego de Almagro.
26

Czyt. Czikama.

Rado obu wodzw ze spotkania bya tak wielka, e rzucili si sobie w ramiona. Almagro mia obandaowan gow, jako e w walkach z Indianami straci lewe oko. Snad nie wzi sobie jednak do serca kalectwa, gdy z weso min opowiedzia przygody, ktre go spotkay. Pocztkowo pyn szlakiem Pizarra, widzia, owszem, znaki rozpoznawcze pozostawione wzdu brzegu, jednak nie doszo jako do spotkania. Widocznie w pewnym punkcie drogi obie karawele rozminy si. Almagro stoczy kilka potyczek z wojowniczymi Indianami i zdoby o wiele wicej zota ni Pizarro. By rwnie i pod tym wzgldem szczliwszy, e ponis mniej strat w ludziach i uchroni swoich onierzy od godu, chorb i wycieczenia. O przyjedzie zawiadomiono dyskretnie ksidza de Luque przez umylnego posaca. Zaraz po jego przybyciu odbya si narada wsplnikw. Ksidz wysucha sprawozdania kapitanw i namyla si, jak dalej postpi. Moci panowie powiedzia po chwili wysuchaem ze zrozumieniem, co ecie mi rzekli, i widz z tego, iecie moc utrapie zaznali. I bodajbym nieba nie oglda, jelibym sdzi, e nie spenilicie powierzonego zadania. Z tym wszystkim wyzna trzeba, e fortuna nie bya wam przychylna. Wyprawa nie dotara do krlestwa Piru, tak jakemy si spodziewali. Przywielicie wprawdzie sporo zota, ale te ponielicie dotkliwe straty w ludziach i sprzcie. Najcenniejszym wynikiem waszego trudu jest to, i tak zoto, jak i wieci zebrane wrd pogaskich ludw utwierdzaj nas w przekonaniu, e owo zamone krlestwo Piru istnieje naprawd. Z tych wzgldw warto i naley ponowi prby jego pozyskania dla wiary witej i Najjaniejszego Pana. Radzi jestemy usysze, wielebny ksie odrzek Pizarro e pierwsze niepowodzenie nie odjo ci wiary w nasze wielkie zamysy. Wnosimy z tego, i obdarzasz nas zaufaniem i nie odmwisz nam pomocy w podjciu nowej ekspedycji. Przy twoim poparciu powinnimy wyjedna zgod gubernatora na ogoszenie nowego zacigu w Panamie. Niech mnie powiesz wykrzykn z zapaem Almagro jeli tam na poudniu, dokd emy jeszcze nie dotarli, nie czekaj nas bogactwa przechodzce wszelkie wyobraenie. Tylko sign rk! eby jednak tego dokona, musimy mie silniejsze, lepiej uzbrojone wojsko, musimy mie konie, arkebuzy i wiksze okrty. Nie moe by, abymy tam znowu poszli bez broni palnej. Mielimy niemao kopotw z dzikimi Indianami, a c by dopiero si stao, gdybymy stanli w obliczu wielkiej armii krla Piru. Dalibg! Wida w tym raczej palec Boy, emy tam nie dotarli. Kto wie, moe byoby ju po nas! Wysuchawszy kapitanw, ksidz zabra ponownie gos: Moci panowie, pochlebia mi, e obdarzacie mnie zaufaniem. Rzecz jednak w tym, i nie od mojej woli zawisy wasze plany. S przeszkody, jakie chc wam wyoy, abycie dobrze poznali pooenie. Nade wszystko wic sprawa kosztw nowej wyprawy. Zoto, ktre zdobylicie dzielnoci waszego ramienia, nie moe i do podziau midzy wsplnikw. Trzeba pokry nim chocia cz wydatkw zwizanych z pierwsz wypraw, a tym, co zostanie, dobrze bdzie udobrucha gubernatora, abymy zyskali w nim przychylnego protektora naszych przyszych zamierze. Myl te, e nie przystoi omin naszego kocioa parafialnego, ktrego bogosawiestwo jest wam potrzebne jak chleb i woda. Chtnie zrzekam si swego udziau wtrci Pizarro byleby nowa wyprawa dosza do skutku. Jednake cz mojego zota zuyem ju na zaopatrzenie onierzy, aby nie wkroczyli do stolicy jak obszarpacy i nie odstraszali ludzi przy ogaszaniu nowego werbunku. Ja take chtnie zrzekam si przypadajcego mi udziau powiedzia Almagro. Przecie to drobiazg wobec bogactw, jakie niezadugo stan si nasz zdobycz. Raduje mnie szczerze wasza ofiarno i dalekowzroczno odpar ksidz de Luque

niemniej stanlimy wobec faktu, e nie mamy rodkw na drug ekspedycj. Bo musz wam uczyni pewne wyznanie: pienidze wyoone na wasz podr kilka miesicy temu nie byy moj wasnoci. Wyrczyem tylko czcigodnego sdziego miasta Darien, senora Gaspara de Espinoz, ktry w swej skromnoci nie yczy sobie wystpi jawnie jako udziaowiec. Chocia uyj swego wpywu, aby skoni go do ponownego sfinansowania ekspedycji, przedstawiajc mu w korzystnym wietle wasze dotychczasowe osignicia, to jednak w tej chwili nie omiel si was zapewni, e mi si to powiedzie. Myl wszake, e gwna przeszkoda to gubernator Pedrarias. Wiecie przecie, moci panowie, jak asy jest on na zoto. Liczy na to, e sowicie zaopatrzycie jego kies, spodziewa si po was, mwic bez osonek, ogromnych upw. Tymczasem to, co mu ofiarujecie, na pewno go nie zadowoli. Almagro pociemnia na twarzy. Spojrzawszy na ksidza spod oka, wybuchn zjadliwie: Pedrarias jest jak ten wampir panamski. Pora najwysza, do kroset, by Najjaniejszy Pan Karol V dowiedzia si, jak on pojmuje swoje obowizki, jak ponad dobro Kastylii wynosi swoje prywatne interesy. Radz zachowa umiar w tak draliwej materii, drogi kapitanie, no i dla dobra wasnego nie podnosi zbytnio gosu. ciany maj uszy, a niefortunny Balboa moe suy za przykad, czym kocz si podobne pogldy. Tak jak ja to widz wtrci Pizarro nie wolno nam kruszy kopii o rzeczy niewakie. Byby to spr nieroztropny i mgby udaremni nasze plany. Podzielam ten pogld z caego serca odpar ksidz de Luque. Trzeba nam postpowa ogldnie, zwaszcza e zastaniemy gubernatora w kwanym humorze. Nadesza bowiem wiadomo, e namiestnik Nikaragui podnis rebeli przeciwko jego zwierzchnictwu. Po ulicach Panamy kr ju dobosze i zwouj ludzi do broni, poniewa wynika konieczno wysania silnego pocztu rajtarw i kusznikw przeciwko buntownikowi. A ludzi zdolnych do noszenia broni, jak wiecie, nie ma za wiele w Panamie. Lkam si, e nie tylko odmwi nam aprobaty na przeprowadzenie nowego zacigu, lecz zechce nawet wcieli w swoje szeregi tych onierzy, ktrzy wrcili z wami z ekspedycji. I suszno, prawd powiedziawszy, byaby w tym wypadku po jego stronie, gdy jest to wysza racja stanu, a nie prywata. Ksidz zamyli si na chwil, podczas gdy kapitanowie czekali, co powie dalej. Jak wybrn z tych opaw? Jedno jest pewne: trzeba i bez zwoki do jaskini lwa i walczy o spraw wszystkimi sposobami, zrczn mow, podstpem, ukadnoci, moe nawet dyskretn grob. Ksidz umiechn si pod nosem. Ale, o ile znam gubernatora, najlepszy dla argument to argument brzczcy. Bdmy wic przygotowani na dodatkowe ofiary. Wielebny ksie powiedzia na to Pizarro znam gubernatora Kiwnie dobrze jak ty i dlatego sdz, e bdzie lepiej, jeli w tym spotkaniu nie wezm udziau. Jestem wodzem wyprawy, odpowiedzialnym za jej wynik. Moja obecno mogaby niepotrzebnie rozdrani Pedrariasa, co nie przyczynioby si do uatwienia rokowa. A wic dobrze zgodzi si ksidz wybierzemy si we dwjk, kapitan Almagro i ja. Jeszcze dzi wyruszymy do Panamy, by nie wyprzedzia nas zoliwa plotka. W Panamie rycho gruchna wie, e Pizarro wrci z podry i e do gubernatora udali si jego wysannicy z raportem. Ze wszystkich stron miasta zbiegli si ludzie dni nowinek i toczc si przed paacem, opowiadali sobie niestworzone rzeczy o przygodach ekspedycji. Tymczasem gubernator Pedrarias przyj ksidza de Luque i Almagra z zimn ukadnoci. Naprzd wysucha sprawozdania, a potem spojrza ze cignit brwi na zaofiarowane mu

zoto. Twarz jego przybraa wyraz nie rokujcy nic dobrego. Widz, panowie, e tgo natrudzilicie si w tej podry. Nie ma co mwi, naley si wam najwysza pochwaa. Czy wolno wiedzie, jeli aska, jakim kosztem zdobylicie to zoto, ile strat ponielicie w ludziach? Podczas gdy Almagro sta milczcy, zwalisty i naburmuszony, ksidz de Luque odpowiada z niezmconym spokojem: Dwudziestu piciu polegych, ponadto pewna liczba rannych onierzy, wymagajcych opieki medyka to wszystko. Wasza Dostojno zechce wybaczy, jeeli wyra pogld, e niewielki to koszt za uzyskanie dokadnych wiadomoci o krlestwie Piru. Gubernator prychn z pogard i tracc udany spokj zawoa z gorycz: Dwudziestu piciu onierzy, a ja nie wiem, skd wzi ludzi na karn ekspedycj przeciwko temu przekltemu otrowi w Nikaragui! Tylko dwudziestu piciu onierzy ot fraszka! adnie si spisa ten Pizarro, wczy si po puszczy nie wiadomo po co, ugania si za nagimi dzikusami i jak rabu przydrony obdziera ich z naszyjnikw. Ot, may zodziejaszek. Czy to ma by owo El Dorado, ktrym wiecilicie mi w oczy? Z wielkiej chmury may deszcz! Almagro spojrza zym okiem na dygnitarza i zaczerwieniony po uszy ju otwiera usta, eby mu odpowiedzie. Ksidz wszake zmiarkowa w por, na co si zanosi, i szybko go ubieg: Doceniamy w peni trudnoci, z jakimi Wasza Dostojno musi si w obecnej chwili boryka, bolejemy nad stratami z caego serca, osobicie jednak jestem gboko przewiadczony, e do imienia Pizarra nie moe przylgn adna przygana. Niepodobna nawet wyobrazi sobie trudw i niebezpieczestw, jakimi grozi wdrowcom owa niezmierzona puszcza, pena niezbadanych tajemnic i zasadzek. Straty wic byy nieuniknione. Nie wypada te nam zapomina, i wyprawa nie bya prywatn zachciank, lecz podjta zostaa dla celw wyszych i wszystkim nam bliskich. Do ktrych Pizarro mierzy i spudowa z kretesem Byoby rzecz przedwczesn go potpia, gdy sprawa nie jest jeszcze ostatecznie przesdzona. Wszystkie zebrane wiadomoci wskazuj na to, e nastpna ekspedycja, wzbogacona dowiadczeniem, z pewnoci dotrze do krlestwa Piru. Druga ekspedycja? Za pozwoleniem, wielebny ksie, jaka druga ekspedycja? Nie przypominam sobie, abym da na ni swoj aprobat. Dygnitarz siedzia przy stole i niecierpliwie przebiera palcami po lnicej pycie. Ksidz spojrza z powag i odpar: Wanie przyszlimy pokornie prosi o ni. Teraz, kiedy mam na gowie te kopoty z Nikaragu? Wasza Dostojno odpowiedzia oschle ksidz de Luque prosz nie sdzi mnie zbyt surowo, jeeli omiel si przypomnie, jak wag przywizuje do takich wypraw Koci i nasz pan, cesarz Karol V. Tej najwyszej woli, wyraonej w listach i rozporzdzeniach, nie sposb si przeciwstawi, choby nawet istniay po temu wakie powody. W pokoju uczynia si kopotliwa cisza. Gubernator zrozumia grob ukryt w uwadze ksidza. Wpywy Kocioa byy na dworze katolickiego monarchy wszechpotne, wola przeto nie zadziera z jego przedstawicielami, tym bardziej e ostatnio na skutek intryg nieprzyjaci pozycja jego na dworze krlewskim ulega osabieniu. Obowizki gubernatora rzek pojednawczo s zoone i niejednokrotnie ze sob sprzeczne. Naglce okolicznoci ka mi obecnie przyzna pierwszestwo sprawom Nikaragui, a inne potrzeby odoy na dalsze terminy. Chtnie bym udzieli wam pozwolenia na now ekspedycj, ale skd wzi na to onierzy i uzbrojenie? Zwaszcza e skarbiec mj prawie pusty i

Temu moemy w pewnej mierze zaradzi przerwa mu ksidz de Luque po prostu Wasza Dostojno odstpi nam swj udzia w dochodach z przyszej wyprawy za sto tysicy peset patnych w pynnej gotwce. Gubernator, mile zaskoczony t propozycj, zmruy oczy i z figlarnym umiechem odpar: Dwiecie tysicy Niestety, nie jestemy a tak zasobni w gotwk. Sto tysicy to ostatnie sowo. Otrzymamy za to urzdow licencj na przeprowadzenie werbunku w caej Panamie. Piknie, a wic niech ju tak bdzie, rbcie, co chcecie, ja umywam rce Ugoda pozwolia wsplnikom odetchn z ulg. Pozostawaa jeszcze do zaatwienia sprawa funduszw na opacenie gubernatora i pokrycie kosztw ekspedycji. Ale i to niebawem znalazo pomylne rozwizanie: Gubernator de Espinoza, ulegajc perswazji ksidza, zgodzi si jeszcze raz sign do skarbczyka i sfinansowa przedsiwzicie. Zastrzeg sobie jednak, by umowa tym razem zostaa przypiecztowana notarialnym aktem, potwierdzonym przez wsplnikw wasnorcznymi podpisami i przysig. 10 marca 1526 roku odbyo si w domu parafialnym Panamy podpisanie nowego kontraktu. Nastrj by wielce podniosy. Przy okrgym stole zasiedli wsplnicy, notariusz krlewski, dwaj aktuariusze i wiadkowie. Odczytano akt prawny. Napuszony tekst, rozpoczynajcy si od sw: W imi Trjcy witej i Najwitszej Dziewicy Marii, ustala szczegowo obowizki i prawa wsplnikw. Kademu spord nich miaa przypa rwna cz skarbw, nieruchomoci i przywilejw zagarnitych w krlestwie Piru, mianowicie ziemie uprawne, paace, Indianie zapdzeni do pracy niewolniczej w kopalniach, w rolnictwie i rzemiole tudzie zoto, srebro i kamienie szlachetne oraz wszelkiego rodzaju dochody z tytuu nada krlewskich przyznanych wsplnikom, ich spadkobiercom lub prawnym zastpcom. W razie niepowodzenia ekspedycji dwaj jej kapitanowie zobowizali si zwrci trzeciemu wsplnikowi wyoone przeze wkady pienine, a dla zabezpieczenia tych nalenoci dali w zastaw swj przyszy i ruchomy i nieruchomy majtek. Kontrakt zawiera przewidzian dekretem cesarskim klauzul, wedug ktrej przed dokonaniem podziau naleao odoy pit cz upw na rzecz Korony oraz wynagrodzi onierzy i oficerw wedug ich Zasug w podboju Piru. Akt umowy podpisali swoim nazwiskiem ksidz de Luque i notariusz, natomiast Francisco Pizarro i Diego de Almagro pooyli trzy krzyyki, uwierzytelnione przez wiadkw. Wsplnicy udali si z kolei do kocioa, gdzie na intencj ekspedycji ksidz de Luque odprawi msz wit. Nawa, na ktrej pobielanych cianach widniay obrazy oraz figury witych wyobione w drzewie i pomalowane pstrymi farbami przez domorosych artystw indiaskich, wypenia si po brzegi gapiami. Pod koniec mszy wsplnicy spoyli podzielon na trzy czci hosti wit i z rk na Biblii zoyli przysig, i wiernie dotrzymaj postanowie kontraktu, ktry w imi Boga gotowa milionom Indian grabie, rozlew krwi i niewol.

SPOTKANIE Z MIESZKACAMI TAWANTINSUJU


Zaopatrzeni w dukaty Espinozy wsplnicy nabyli dwie karawele, ktre wanie zbudowano w Panamie. Gorzej poszo z werbunkiem ludzi i z zakupem broni, poniewa Pedrarias wysa co lepszych onierzy do Nikaragui i doszcztnie ogooci arsena z zapasw. W Panamie nie byo jeszcze puszkarzy i patnerzy, a gdyby wsplnicy chcieli sprzt wojenny sprowadzi z Hiszpanii, musieliby odoy wypraw na kilka miesicy. Tote nie pozostao im nic innego, jak tylko za drogie pienidze skupywa or u przygodnych eglarzy i handlarzy

morskich. Wreszcie udao si im postawi hufiec liczcy stu szedziesiciu ludzi uzbrojonych gwnie w bro sieczn i kusze. Ale tym razem stworzyli rwnie may oddzia konnicy i kompani arkebunikw. Przykre przygody na morzu w czasie pierwszej podry przekonay ich, e ster okrtw naley powierzy dowiadczonemu eglarzowi. Tym razem udao si im pozyska dla wyprawy kapitana eglugi Ruiza, ktry pywa ju na Pacyfiku i zdoa pozna jego kaprysy. Pewnego pogodnego poranka obie karawele wyruszyy na morze, kierujc si wprost do miejsca, dokd dopyn w poprzedniej wyprawie Almagro. By to najbardziej na poudnie wysunity punkt kontynentu, jaki osignli Hiszpanie. Spywaa tam do morza rzeka, nazwana przez odkrywc Rio de San Juan. Podczas caego rejsu dopisaa pogoda, dziki czemu dotarli do wyznaczonego celu bez przeszkd. Hiszpanie z zachwytem przygldali si wyduonej linii brzegu. Jake inny krajobraz roztacza si teraz przed ich oczami! Na pnocy oba brzegi pokrywaa nieprzenikniona ciana puszczy. Tu za umiechay si do nich w socu rozlege pola uprawne i malowniczo pooone sady rolnikw. Kobiety, dzieci i mczyni we wzorzystych, barwnych strojach wylgali tumnie na brzeg. Ich ywa gestykulacja wskazywaa, e byli bardzo podnieceni widokiem oaglowanych okrtw, ktrych ogrom wydawa im si przerasta ludzk miar. Postanowiono wyldowa w miejscu, gdzie rozoya si wyjtkowo dua wie, liczca kilkadziesit schludnych, pobielanych chat, uwieczonych strzechami z lici palmowych. Soce przechylio si ju nisko na skraj morza i zalao przestwr topiel ognistego wiata. Pizarro pragn nawiza z krajowcami przyjazne stosunki, aby wypyta ich o drog do krlestwa Piru. Okazao si jednak, e nie panowa jeszcze nad wieo zorganizowan armi. Gdy tylko onierze stanli na ldzie, rzucili si na wiosk, dni upw i krwi. Pizarro chcia ich powstrzyma, ale rozkazy jego zaguszay wrzaski i palby z arkebuzw. Indianie podnieli wielki krzyk zgrozy i w rozpaczliwym bezadzie umknli w gb ldu. Strzay arkebuzw, szczk broni, granie trbek bojowych, olniewajcy blask kirysw 27 , a nade wszystko nieziemskie czworonone stwory, rwce z kopyta z parskaniem i reniem sowem, caa ta naga i niczym nie usprawiedliwiona napa wyjcych przybyszw zza morza wydawaa im si najazdem drapienych demonw i odebraa wszelk wol oporu. Konkwistadorw opanowa sza nierozumnego okruciestwa. Bez litoci mordowali kobiety, dzieci i starcw, ktrzy nie zdyli na czas opuci wioski, a mode dziewczyny paday ofiar chuci rozbestwionych napastnikw. Pldrujc chaty, rozbjnicy rzucili si przede wszystkim na zote ozdoby i zgromadzili tak ogromne skarby, e usypali z nich stert sigajc kolan. W bezsensownym rozpdzie niszczenia pucili w kocu osiedle z dymem. Z nastaniem nocy Pizarro zwoa rad wojenn. Siedzc w pospnym blasku poogi oficerowie wyprawy zastanawiali si, co pocz dalej. Przyjto nastpujcy plan postpowania: Almagro wrci do Panamy na jednej z dwch karawel, gdzie za zoto zagrabione we wsi indiaskiej utworzy dobrze uzbrojon druyn posikow; Ruiz uda si na drugiej karaweli w rekonesans na poudnie; Pizarro natomiast pozostanie w okolicach rzeki Rio de San Juan i z wydzielonym oddziaem pieszych, jak te z ca konnic uda si w gb na poszukiwanie nowych zdobyczy. Kapitan Ruiz by wytrawnym w swoim rzemiole nawigatorem; zgarnwszy aglami korzystne wiatry, nie trzyma si lkliwie brzegu, lecz prostym jak strzeli kursem skierowa si na poudnie przez pene morze. Po kilku dniach podry sprawujcy wacht na przednim
27

Kirys dawna zbroja osaniajca pier lub pier i plecy; pancerz.

kasztelu marynarz da zna, e zbliaj si do jakiej wyspy. Karawela zarzucia kotwic na redzie, gdy dostpu do brzegu broniy mierzeje i pycizny. Zreszt Hiszpanom odesza ochota do ldowania na wyspie. Przybrzena plaa zaroia si bowiem od pnagich Indian, wydajcych wojownicze okrzyki i wrogo wymachujcych dzidami. Zapewne dotara ju do nich wie o gwatach i bezecestwach, jakich dopucili si morscy zbjnicy na staym ldzie. Przyjrzawszy si uwanie wyspie i ndznie ubranym mieszkacom Ruiz doszed do przekonania, e byoby niedorzecznoci wysadza na ld onierzy i wdawa si w walk, ktra nie moga przynie adnych korzyci. Nanis tylko wysp na map i nazwa j Galio, a potem kaza podnie kotwic i ruszy w dalsz drog. Wyspiarze przekonani, e skrzydlaty okrt przed nimi stchrzy, egnali go gromkimi okrzykami triumfu i szyderstwa. W miar posuwania si na poudnie ukazywao si na brzegu coraz wicej sadyb, si i wielkich osiedli, nad ktrymi unosiy si gste dymy palenisk. Mieszkacy wybiegali z chat i stanwszy gromadnie na brzegu, przygldali si Hiszpanom z uczuciem trwogi i wrogoci. Plotka niosa si wrd plemion indiaskich nad podziw szybko, tote na caym wybrzeu wiedziano ju o sprawkach biaych cudzoziemcw. W czasie podry stale towarzyszy eglarzom widok potnego acucha Andw, rysujcych si na horyzoncie w caym swym niezmconym majestacie. W przezroczystym powietrzu wida byo jak na doni dziki, poobiony masyw skalny oraz niebotyczne szczyty, rozjarzone blaskiem wiecznego niegu. U stp skalnego olbrzyma cigna si strefa podgrzy, obronitych gstym kouchem zieleni, czasem schodzcych garbami a do samego morza. Rozlega paszczyzna przybrzea tworzya szachownic poletek uprawnych, grajc w socu wszystkimi odcieniami szmaragdu i zota, poprzecinan rzeczkami i kanaami. Konkwistadorzy stali przy burcie karaweli w milczeniu, urzeczeni wietlist urod tego upragnionego kraju penego obietnic, owego El Dorada, ktrego wizja wywioda ich z rodzinnych pieleszy i przeobrazia w wdrownych rycerzy Fortuny. Karawela dotara do Zatoki witego Mateusza i kilka dni odpoczywaa na jej cichych wodach, podziwiana z daleka przez tumy krajowcw. eglarze uwijali si ywo na pokadzie, dokonujc naprawy agli i kaduba. Kapitan Ruiz nie widzia potrzeby schodzenia na ld, gdy jego zadaniem byo jedynie zbadanie drogi morskiej, a prowiantu i wody do picia mia jeszcze na pokadzie pod dostatkiem. Rekonesans uwaa za wykonany, by bowiem pewny, e dotar do granic legendarnego krlestwa Piru. Rejs wywiadowczy trwa ju kilkanacie dni, pilno mu wic byo do Pizarra z radosn nowin. Okrt wypyn znowu na pene morze, ale tym razem skierowa dzib na pnoc, wykorzystujc zrcznie przeciwne wiatry. Zaledwie opucili zatok, marynarz wachtowy dononym z podniecenia gosem krzykn: Okrt, okrt na widnokrgu! Kapitan Ruiz jednym skokiem znalaz si na kasztelu i wyty wzrok we wskazanym kierunku. Zza horyzontu wychylaa si ogromna, biaa pachta czworoktnego agla. Kapitan zaniepokoi si nie na arty, gdy zrazu sdzi, e s to jacy Europejczycy, ktrzy przybyli tu w poszukiwaniu legendarnego kraju zota. Rycho jednak stwierdzi z ulg, e obawa bya ponna. W miar kurczenia si odlegoci ukazaa si ku jego nieopisanemu zdumieniu cudaczna tratwa, rozchybotana na falach morskich. Midzy dwiema erdziami rozpina si biay agiel, wypeniony wiatrem. Niski pokad skada si z okrgych pni balsa 28 , powizanych grubymi rolinnymi sznurami. Porodku pokadu wznosi si trzcinowy szaas, pokryty czubat strzech z lici palmowych. Przy sterze,
28

Balsa drzewo rosnce w Ameryce.

poruszanym za pomoc dugiej erdzi, stao kilku pnagich Indian o torsach jakby ulanych z polerowanej miedzi. Na przedzie tratwy skupia si gromadka mczyzn, kobiet i dzieci, ubranych w szaty grajce w socu mozaik wesoych kolorw. eglarze indiascy nie zdradzali lku: gestykulujc i wydajc dziarskie okrzyki zbliali si do karaweli. Konkwistadorzy, stoczeni przy barierze statku, przygldali si eglarzom indiaskim. Doszli do wniosku, e widz nareszcie ludzi owej krainy, ktrej poszukiwali tak dugo na ldzie i morzu. Po stroju sdzc, byli to ludzie zamoni. Nosili powczyste szaty z delikatnej tkaniny wenianej, barwionej na ty, czerwony i niebieski kolor, ozdobione haftami wyobraajcymi ptaki i kwiaty. Ich postacie a iskrzyy si od mnstwa zotych ozdb przedziwnej roboty. Byy midzy nimi rwnie kobiety o smagych, delikatnych twarzach, skonych oczach i kruczych, poyskujcych w socu wosach, zgarnitych do tyu kolorow tam. Umiechay si filuternie do biaych, rosych mczyzn, i okazyway pen wdziku swobod w obejciu, wiadczc o tym, e nie byy niewolnicami swoich mw i ojcw. Na zapraszajcy gest jednego ze znamienitszych Indian kapitan Ruiz zszed po trapie na platform tratwy, zabierajc ze sob jako tumacza swego sug indiaskiego, przywiezionego z Panamy. Okazao si, e byli to kupcy z miasta Tumbez, ktrzy prowadzili handel wymienny wzdu wybrzea kontynentu. Ruiz wyrazi ch obejrzenia ich towarw i ledwie zdoa powcign podniecenie, gdy ujrza wiezione przez nich bogactwa. Z wiklinowych koszy wykadano przed jego olnionymi oczyma wazy i kubki z litego zota; wisiorki, kolczyki, naszyjniki i bransolety, misternie wytrybowane z cieniutkiej zotej blachy; srebrne zwierciada oraz bele kolorowej materii, utkanej z delikatnej jak jedwab weny. Na tratwie znajdowao si kilka lam, ktre jak si dowiedzia nie tylko dostarczay wenianego runa oraz misiwa na poywienie, lecz rwnie suyy jako zwierzta juczne. Hiszpanie ju w Panamie syszeli o tym przeosobliwym zwierzciu, gdy Pascual de Andagoya przywiz z wyprawy jego dokadn rycin. Ale teraz na widok lam rechotali z niepohamowanej uciechy. Bawi ich setnie bezczelny i pogardliwy pysk tych pokracznych zwierzt, ich wytrzeszczone gay oczne i strzygce, krlicze uszy. Bya to waciwie maa odmiana wielbda, ktrego spotkali w Hiszpanii, dokd sprowadzili go Maurowie. Indianie utrzymywali, e kraj, z ktrego pochodz, roi si od lam. W pewnej chwili kapitan Ruiz zapyta: Czy wasze miasto Tumbez naley do pastwa Piru? Odpowiedzi udzieli mu stary, noszcy si z godnoci Indianin o poradlonej twarzy i kruczych wosach opadajcych w sztywnych kosmykach na ramiona. Nie znamy, synu soca, adnego pastwa Piru. Chyba masz na myli rzek tej nazwy, pync wrd puszczy w dalekiej krainie na pnocy, gdzie ludzie yj jak dzikie zwierzta. Wiem to na pewno, gdy raz dotarem tam z towarami i przekonaem si, e tamtejsi ludzie nie maj nic do wymiany. Kime wic jestecie? zapyta zdumiony Ruiz. Miasto, z ktrego pochodzimy, podlegao kiedy wielkiemu krlowi. Ale on ju nie yje, zosta pokonany i zabity przez krla Inkw, majcego swoj stolic w Cuzco 29 . Czy tam jest zoto? Pytanie wywoao wrd Indian wielk wesoo. Tam jest wicej zota ni drewna, synu soca. S to wite zy, ktre wypaka bg soca Inti. Jeeli pastwo tego potnego krla nie nazywa si Piru, to jaka jest jego nazwa?
29

Czyt. Kuzko.

Tawantinsuju. Obejmuje ono swoimi granicami cztery strony wiata. Kapitan Ruiz zaduma si i gorczkowo powtarza sobie w duchu: Tawantinsuju, Tawantinsuju, kraj zota, kraj arliwie poszukiwany, El Dorado! El Dorado! Nareszcie! Potem obrzuci Indian spojrzeniem, zastanawiajc si, co z nimi pocz. Pizarro zapewne by si ucieszy, gdyby wrci do niego z takimi skarbami. Kupcy nie byli uzbrojeni, mg wic z nimi zrobi, co mu si ywnie podobao. Czy jednak gwat byby krokiem rozwanym? Skoro chc uda si do Tawantinsuju, nie powinna wyprzedzi ich tam wie, e s rozbjnikami. Krl owego pastwa, ktry rozporzdza jak wynika z zebranych informacji rozliczn, dobrze zorganizowan armi wojownikw, na pewno powitaby ich jak wrogw. A to mogoby im pokrzyowa plany. Nie mona przecie liczy na zwycistwo w tak nierwnej walce. Lepiej, eby przyjto ich tam zrazu jako pokojowych wysannikw krla Kastylii, a pniej okae si, co zrobi. Wszystko jest w rku Opatrznoci. W czasie podry odczuwa na wasnej skrze skutki napaci na wie indiask. Nieche wic przynajmniej ci kupcy zawiadcz przed krlem, e diabe nie jest taki straszny, jak go maluj. Kapitan Ruiz postanowi jednak uzyska kilka cennych przedmiotw poprzez wymian, aby zawie je swemu wodzowi na dowd pierwszego spotkania z mieszkacami krlestwa Tawantinsuju. Tote zaprosi na pokad karaweli kilku znamienitszych Indian i wywiadcza im wszelkie uprzejmoci. Egzotyczni gocie, oprowadzani przez toczcych si onierzy, nie mogli wyj ze zdumienia na widok nie znanych im urzdze statku i uzbrojenia onierzy. Wszystkiego pragnli dotkn, najwikszy jednak podziw i podanie budziy w nich stalowe rapiery. Gadzili ich lnice klingi, badali ich twardo i ostrza, kazali sobie pokazywa, jak jednym uderzeniem przecinay drewniane polana. Kapitan Ruiz poleci zarn prosiaka i zaprosi goci do stou zastawionego wieprzowin, sucharami i andaluzyjskim winem. Pieczyste i suchary jedli bez zdziwienia, za to wino smakowali z tak luboci, e Ruiz i jego oficerowie nie posiadali si z radoci. Gospodarze musieli odpowiada na niezliczone pytania. Kapitan tumaczy, e jest posem najpotniejszego na wiecie monarchy, panujcego daleko za morzem, i wyrazi ch nabycia dla swego mocodawcy niektrych towarw, ofiarujc jako zapat szklane paciorki, tombakow biuteri i par sztyletw z ozdobnymi rkojeciami. Indianie skwapliwie przyjli propozycj i polecili swoim towarzyszom na tratwie, by wnieli na pokad szereg zotych waz i kubkw, ogromne zwierciado z litego polerowanego srebra oraz kilka sztuk delikatnej, nad podziw piknie barwionej materii z wenianej przdzy. Tymczasem onierze nie zasypiali gruszek w popiele. Gestykulujc, wrd artw i miechw zdoali pokuma si z pozostaymi na tratwie eglarzami indiaskimi i wyudzi od nich za paciorki oraz inne drobne przedmioty sporo zotej biuterii. Niektrzy, bardziej jurni, zaczli umizga si w sprony sposb do przestraszonych mdek indiaskich, ale ostry gos kapitana, ktry obawia si z tego powodu jakiej zwady, szybko przywoa ich do opamitania. Przywdca kupcw indiaskich podarowa kapitanowi par lam. Indianie skrpowali zwierzta i wcignli sznurami na wysoki pokad okrtu. Podczas tej caej operacji lamy okazyway flegmatyczn, zdawaoby si obelyw bierno. W ogle nie interesoway si, co z nimi wyprawiano; wytrzeszczone, jakby nieobecne oczy utkwiy w morzu, strzygy nerwowo uszami i poruszay wargami. Z chwil jednak gdy je na pokadzie uwolniono z pt, pokazay swj prawdziwy charakter. Zdawao si, e nagle wybucha w nich eksplozja goryczy i protestu, nagromadzonego od samego zarania ich ndznego ywota. Wyrway si z rk onierzy hiszpaskich i puciy w zwariowany

galop naokoo pokadu, tratujc i obalajc wszystko, co znalazo si na ich drodze. Rozwijay przy tym niewiarygodn szybko, stanowic zgoa nieoczekiwany kontrast w porwnaniu z poprzedni powolnoci. Wrd piekielnych wrzaskw i chichotw konkwistadorzy rzucili si w pogo za krewkimi bestiami. Ale nieatwo byo je poskromi. Wierzgajc wciekle nogami, trzymay drczycieli z dala od siebie, a gdy w kocu zapdzono je w puapk, day upust swej wzgardzie i zadzierzystoci strzykajc t, cuchnc lin. Z chwil jednak gdy przyduszono je do desek pokadu, wygasa w nich raptownie wola oporu. Znowu zapady w zwyk swoj wynios bierno, a oczy, jeszcze nabiege krwi od niedawnego spazmu energii, wytrzeszczay obojtnie w daleki rbek morza, ignorujc zadyszanych Hiszpanw. Indianie pocztkowo przygldali si widowisku w niemym osupieniu. Gdy jednak cudzoziemcy, nakrywajc si nogami i wywracajc kozy jak ulgaki odpadali od rozbrykanych bydlt, zaczli tarza si ze miechu. Jeden tylko chuderlawy chopczyna indiaski, liczcy nie wicej ni pitnacie lat, nie dzieli oglnej uciechy. Poderwa si bez namysu ze swego miejsca, mign po trapie na pokad karaweli i doskoczy lam, by pomc je okiezna. Kapitan Ruiz przyglda si chopcu z namysem. Z upodobaniem obserwowa jego mige ruchy, regularne rysy smagej, jakby pozocistej twarzy i czarn zmierzwion czupryn, spod ktrej patrzyy inteligentne, szelmowskie oczy. Tego urwipocia pomyla warto by ze sob zabra. Przywizbym gubernatorowi Panamy ywego przedstawiciela krlestwa Tawantinsuju. Ponadto ile mogli mie z niego poytku! Najwiksz trudnoci, jakiej dowiadczyli w zetkniciu z Indianami, okaza si brak dobrego tumacza. A takiego sprytnego modzika, wiadomo, atwiej nauczy jzyka hiszpaskiego ni dorosego czowieka. W przyszoci mieliby doskonaego porednika, informatora i tumacza, zwaszcza w rokowaniach z krlem Tawantinsuju. Kapitan podszed z umiechem do chopca i gestami da mu do zrozumienia, by pozosta na karaweli. Mody Indianin a oczy wytrzeszczy, tak by zaskoczony, i zaraz energicznym potrzsaniem gowy odrzuci propozycj, zabierajc si do zejcia na tratw. Wtedy na dany znak obstpili go onierze i usiowali zatrzyma przemoc. Indianin wpad w rozpacz i przeraenie. Kopic i gryzc jak osaczone zwierztko, krzycza wniebogosy, wzywajc na pomoc rodakw. Hiszpanie z trudnoci skrpowali go sznurami i zawlekli pod pokad. Z piersi Indian na widok tej brutalnej przemocy wydar si okrzyk oburzenia i protestu. Moda dziewczyna, widocznie siostra pojmanego, chciaa wdrapa si na karawel, lecz towarzysze cignli j z powrotem na tratw. Wtedy uderzya w tak rozdzierajcy, nieutulony lament, e jki jej poruszyy serca nawet najbardziej zatwardziaych konkwistadorw. Zapamitaa wojowniczo Indian, ktrzy wygraali piciami i zdradzali ch szturmowania karaweli, zaniepokoia kapitana Ruiza nie na arty. Nie spodziewa si takiego skutku swego gwatu, a rozlew krwi nie by mu na rk. Chcc przeto odstraszy rozsierdzonych natrtw, postawi przy burcie oddzia arkebunikw i kaza im wystrzeli w powietrze. Palba jak grom rozlega si po morzu i daa natychmiast oczekiwany efekt. Indianie zamilkli jak raeni piorunem, a potem padli na twarze w przekonaniu, e maj do czynienia z nadludmi, ktrzy wadaj piorunami. Dziwaczna scena tak ubawia onierzy, e parskali i reli ze miechu, trzepic si wzajemnie po plecach piciami. Tymczasem kapitan poleci wcign agle i karawela ruszya w dalsz drog. Zapada ju wieczr. Dalekie szczyty Andw zapony ostatnim, gasncym wiatem dnia, a spokojne morze pokryo si drgajcymi uskami pozoty, wrd ktrych nika w oddali tratwa z pierwszymi napotkanymi mieszkacami tajemniczego krlestwa. Hiszpanie wyzwolili chopca indiaskiego z wizw i starali si, jak mogli, udobrucha go i

oswoi. W swojej szorstkiej dobrodusznoci usiowali artami sprowokowa go do umiechu, przynosili mu smakoyki i nazywali czule caballero. Ale on by niepocieszony. Zaszy si w kt i toczy rozbieganymi ze strachu oczyma po ogromnych, brodatych postaciach cudzoziemcw. W nocy jcza i kwili przez sen jak szczeni oderwane od matki. Niebawem jednak modo zacza domaga si swoich praw. Nazajutrz spaaszowa z apetytem podane mu jado, a nawet odway si na przechadzk po pokadzie, ogldajc z zachann ciekawoci nieznany i zagadkowy wiat biaych wojownikw. Nie mino nawet par dni, a w oczach jego zapaliy si znowu wesoe ogniki. Krci si jak fryga wrd haastry onierskiej, powtarza pociesznie sowa hiszpaskie i wyczynia takie niestworzone zbytki, e Hiszpanie zamiewali si do rozpuku. Czasami tylko stawa na barierze i jakby zasuchany w siebie, ogarnia tsknym spojrzeniem dalek smug ldu. Wkrtce sta si ulubiecem caej zaogi, ktra wesoemu filutowi nadaa imi Felipillo.

NAD RZEK SZMARAGDW


Tymczasem Pizarro dowiedzia si od napotkanych Indian, e w gbi ldu pooone s wiksze osiedla ludzkie, ktre mog dostarczy mu ywnoci i zota. Przeto z caym oddziaem, nie wyczajc konnicy, puci si w drog, pomimo e prowadzia ona przez niezmierzon puszcz, z ktr zawar ju w poprzedniej ekspedycji niezbyt przyjemn znajomo. Ale Pizarro by czowiekiem upartym i nie zwaa na przestrogi swoich oficerw. Gosem nieprzywykym do sprzeciwu wyda rozkaz wymarszu i niebawem onierze musieli przerbywa si przez rolinno, jakiej dotd jeszcze nie spotykali w swoim wczgowskim yciu. Byo to istne pieko, tknite obdem rozrodczoci. Drzewa wystrzelay w gr potnymi pniami i przez gstwin gigantycznych konarw nie i przepuszczay jednego promyka soca. W mrocznym, parujcym uroczysku liany, powoje i zarola pieniy si bez opamitania i dawic si wzajemnie w rozpaczliwym ucisku, walczyy o prawo do ycia, o szczypt wiata i powietrza. Podglebie puszczy tworzy gruby kobierzec gbczastej, nasikej wilgoci prchnicy, wydzielajcej cuchnce wyziewy pleni i rozkadu. Ludzie i prowadzone za uzd konie zapadali si miejscami a po kolana w tej czarnej mazi i brnli naprzd z niewypowiedzian udrk. Bya to wyprawa zaiste szalecza. W zmaganiach z zabjcz przyrod konkwistadorzy szybko opadli z si i ledwie trzymajc si na zmczonych nogach, zaczli sarka i przeklina swego dowdc, ktry z takim uporem wid ich na zatracenie. Ale Pizarro narzuci swoim ludziom karby elaznej dyscypliny i uciszy co zuchwalszych malkontentw grob stawienia ich przed sd polowy. W czasie pobytu urgay im trajkotaniem niezliczone pstrokate papugi, a stada rozhisteryzowanych map wszczynay taki oguszajcy jazgot, e Hiszpanie musieli podnosi gos, aby si zrozumie. Spod ng wymykay im si jaszczurki i we. Owinite tu i wdzie naokoo pni, czyhay na zdobycz ogromne cielska ww boa tak przystosowane ubarwieniem do otoczenia, e nie sposb byo ich dostrzec. Najgorsz rzecz byo to, e krok w krok skraday si za nimi bandy wojowniczych dzikusw indiaskich. Niewidzialni w gstwinie puszczy, czujnie ledzili intruzw i gdy tylko nadarzaa si sposobno, razili ich zatrutymi strzaami z ukw. Raz po raz ze szczkiem rynsztunku zaamywa si w kolanach ugodzony onierz, wydajc okrzyk zgrozy i blu. Paday rwnie prowadzone za uzd wierzchowce. Wtedy nad drgajcym cielskiem zwierzcia waciciel jego paka jak dziecko, gdy konkwistadorzy, cho byli ludmi twardego serca, ale konie swoje darzyli najczulsz przyjani.

Napastowani bronili si jak mogli, strzelali na olep z kusz i arkebuzw w gstwin puszczy, usiowali nagymi atakami rozproszy gnbicieli. Jednake na nic im si to zdao: Indianie pozostali nieuchwytni. Atakowani jakby rozpywali si w powietrzu, by po niejakim czasie znowu da zna o sobie. Po kilku dniach mozolnego marszu Hiszpanie dostali si w stref podgrzy andyjskich. Droga staa si teraz jeszcze bardziej uciliwa, ale Pizarro nie chcia sysze o powrocie. Wlekli si wic naprzd jak w malignie. Wdrapywali si na wzgrza, ktre z kad fad staway si wysze, to znowu opuszczali si na czworakach w ziejce rozdoy i przepastne wwozy, gdzie z hukiem przewalay si potoki grskie, a odurzajce zapachy egzotycznych kwiatw walczyy z rozpraonym zaduchem gnijcej rolinnoci. Stanwszy w kocu na wyjtkowo wysokim wzniesieniu, ujrzeli w bezkresnej dali nieyste szczyty Kordylierw andyjskich, poyskujce w socu blaskiem polerowanego srebra. Wytali wzrok na wszystkie strony, ale nigdzie nie byo wida ladu ycia ludzkiego. Pizarro musia wreszcie przyzna, e znowu wyprowadzi swoich ludzi na manowce. Pomyka ta drogo ju ich kosztowaa. Od pewnego czasu nie mieli adnego prowiantu. ywili si jedynie dziko rosncymi ziemniakami i orzechami kokosowymi, gdy mimo e posiadali kusze i arkebuzy, nie udao im si upolowa zwierzyny. Mapy, papugi i inne lene zwierzta trzymay si w bezpiecznej odlegoci od nich i w oka mgnieniu znikay w gstwinie, gdy wyczuy niebezpieczestwo. Na naradzie oficerw, podczas ktrej Pizarro musia wysucha sporo przykrych wyrzutw, postanowiono nie wraca tym samym szlakiem, lecz poszuka koryta Rio de San Juan i skierowa si jego brzegiem do morza, w nadziei, e ta droga bdzie mniej uciliwa ni cieka przez puszcz. Nikt jednak nie umia okreli, gdzie ta rzeka pynie. Naleao przeprowadzi rozpoznanie najbliszej okolicy, do czego jednak aden z onierzy si nie kwapi. Jeden tylko Pedro wyrazi gotowo podjcia si tego zadania. Rwno ze witem, po przespanej nocy, podnis si cicho z legowiska i poegnawszy Pizarra, znikn w mrocznej dungli. Zdroeni onierze spali twardo, cho papugi i mapy rozpoczy swj koncert ku chwale soca, ktre zapono ju na szczytach grskich. Nie min nawet kwadrans od chwili odejcia Pedra, gdy nagle rozleg si w puszczy jego przeraliwy krzyk. Pizarro zrozumia, e Indianin jest w niebezpieczestwie. Nie zwlekajc puci si biegiem na pomoc, zabierajc ze sob zbudzonych towarzyszy. Drog wskazaa im cieka wycita przez Pedra, szybko wic dotarli do miejsca tragedii. Pod nisko nachylonym drzewem hebanowym lea mody Indianin uwiziony w ohydnych splotach olbrzymiego wa dusiciela. Jeden rzut oka wystarczy, by przekona si, e Pedro ju nie y. Grube, oliwkowe, znaczone poprzecznymi czarnymi prgami cielsko potwora, zakoczone ogonem ceglastego koloru pogruchotao w okrutnym ucisku wszystkie jego koci. Boa wisia na pochylonej gazi i w chwili gdy Pedro przechodzi pod drzewem, zsun si znienacka, przygniatajc go swym ciarem. Konkwistadorzy wpadli w nieprzytomn wcieko. W mgnieniu oka odrbali eb dusiciela i rozsiekali go na drobne kawaki. Indianin przypad im do serca dziki uczynnoci i zawsze dobremu humorowi, tote troskliwie pogrzebali jego zwoki i odmwili nad mogi modlitw. Nikt teraz nie mia odwagi podj si niebezpiecznego rozpoznania terenu. Cay oddzia zwin obz i skierowa si na poudnie, gdzie wedug wszelkiego prawdopodobiestwa powinna bya znajdowa si poszukiwana rzeka. Zboczyli wic z pierwotnego szlaku pod prostym ktem i wlekli si mczcym marszem przez wzgrza, jary i dziewicze knieje. W poudnie stanli na krawdzi pytkiego kanionu o spadzistych cianach. Na dnie owej

niecki chyo rwaa wezbrana rzeczka grska, przelewajc si kaskadami przez skalne progi. Wdrowcy odetchnli z ulg, byli bowiem pewni, e wreszcie dotarli do grnego biegu Rio de San Juan. Skrcili na zachd i brzegiem rzeki podali w kierunku morza. W miar opuszczania strefy podgrzy skalistych rzeka zatracaa charakter grskiego potoku. Wody jej zaczy pyn leniwym, szerokim nurtem przez nizinny krajobraz dungli, tworzc pytkie rozlewiska i malaryczne mokrada, nad ktrymi brzczay miliardy moskitw. W wodzie i wzdu brzegu wylegiwao si w socu mnstwo osowiaych aligatorw, nie zwracajc najmniejszej uwagi na wdrowcw. Hiszpanie byli zdroeni i ledwie powczyli nogami. Gd doskwiera im coraz dotkliwiej, gdy nikt nie mia ju si ani ochoty, by szuka w puszczy jadalnych rolin i owocw. Na domiar zego niektrzy onierze nabawili si malarii. Podstpna choroba zmoga nieszcznikw do tego stopnia, e trzeba byo prowadzi ich pod rami lub dwiga na splecionych z gazi noszach. Kiedy, gdy Hiszpanie wanie rozkadali obz na nocleg, otoczya ich skowyczca banda dzikusw indiaskich, strzelajc z ukw i ciskajc wcznie zakoczone ostrymi grotami z miedzi. Hiszpanie nie ponieli jednak adnych strat, gdy chroniy ich gsto rosnce, grube jak kolumny drzewa. Kryjc si za pniami onierze przystpili do odparcia wciekego ataku. Ju pierwsza salwa z arkebuzw pooya kilku napastnikw trupem, a reszta, przeraona hukiem broni palnej, z krzykiem popdzia na eb, na szyj w kierunku rzeki. Pizarro domyli si natychmiast, e Indianie maj tam przycumowane do brzegu odzie. Gdyby udao si je zagarn! C za ulga w pochodzie przez t przeklt dungl. Powierzyliby si po prostu prdowi rzeki i bez wikszego wysiku dotarliby do brzegu morskiego. Nie tracc czasu rozkaza onierzom, by przeszli do ataku, i starali si odci napastnikom drog do odzi. Na widok cigajcych i niesamowitych ludzi, zakutych w byszczc stal i wadajcych piorunami wojownicy indiascy stracili do reszty gowy. Jedni wymykali si bokami, inni znowu, niepomni na aligatory, rzucili si w nieprzytomnym popochu do wody, by szuka schronienia na drugim brzegu rzeki. Okrzyki zgrozy i gwatownie wzburzona woda wiadczyy w sposb a nadto przejmujcy, e potwory nie przespay okazji zdobycia eru. Ku swojej wielkiej radoci konkwistadorzy znaleli na brzegu ca flotyll odzi wyciosanych z pni. Zaadowali baga i par ocalaych z wyprawy koni, sami rozsiedli si wygodnie i powiosowali na rodek rzeki, gdzie prd porwa ich szybko w kierunku morza. Podr nie przebiegaa jednak tak pomylnie, jak si spodziewali. Po drodze napotykali czsto przeszkody w postaci mielizn i porohw 30 . Musieli wtedy wyciga odzie z wody i przetacza je brzegiem koryta do miejsc, gdzie rzeka stawaa si znowu spawniejsza. Ponadto wzdu brzegu czatowali Indianie, ktrzy nkali ich zatrutymi strzaami. Gd zmusza konkwistadorw do duszych postojw nad rzek. onierze udawali si wtedy w gb puszczy, by zapolowa na zwierzyn i zebra jadalne jagody. Ale takie wyprawy po jado najeone byy niebezpieczestwami. Niejednokrotnie wpadali w zasadzk Indian, a wtedy, ostrzeliwujc si gwatownie, musieli co si ucieka z powrotem do obozu. Po jednym z takich postojw Hiszpanie wybierali si w dalsz podr. odzie odbiy na rodek rzeki i unoszone prdem oddalay si szybko od miejsca obozowania. Jedna z odzi pozostaa jeszcze na brzegu, gdy jej zaoga zoona z czternastu onierzy, zbyt dugo marudzia z zaadunkiem pakunkw. Wtedy z pobliskich zaroli wyroia si chmara wyjcych nagusw i z byskawiczn szybkoci
30

Porohy progi granitowe, przez ktre spieniona rzeka przedziera si z wielk sil.

dopada zaskoczonych maruderw. Na brzegu wywizaa si walka wrcz. Napadnici onierze bronili si do upadego, dgajc i walc na odlew rapierami; w toku nie mogli uy kusz i arkebuzw. Przewaga liczebna Indian okazaa si zbyt wielka, osaczeni onierze padali kolejno pod razami dzid i maczug i w kocu opr ich zosta zamany. Ostatni yjcy Hiszpan zdoa jako wyrwa si z rk napastnikw i rzuci si do rzeki z zamiarem dopynicia do flotylli. Zaledwie jednak oddali si od brzegu, woda zakotowaa przy nim jak wrztek. W kipieli ukazaa si za chwil rozwarta paszcza aligatora i nieszcznik znikn pod wod, nie zdywszy nawet wyda okrzyku. Plama krwi pynca przez chwil z prdem rzeki wiadczya, e wypadek nie by koszmarnym snem. odzie oddaliy si ju zbytnio od miejsca walki, by konkwistadorzy mogli zdy z odsiecz. Usiowali co prawda zawrci, ale prd by tak wartki, e mimo usilnego wiosowania posuwali si w gr rzeki niezmiernie wolno. Niektre odzie dobiy do brzegu i onierze co si w nogach biegli napadnitym na pomoc, strzelajc w powietrze z arkebuzw, eby odstraszy Indian. Gdy jednak zadyszani przybiegli na miejsce walki, byo ju po wszystkim. Pogrzebali wic tylko ze cinitym sercem polegych towarzyszy i udali si w dalsz drog. Jak szyderstwo ciga ich dugo jeszcze omot bbnw indiaskich, oznajmiajcy zwycistwo dungli nad biaymi wadcami piorunw. Upyno prawie pi tygodni, zanim dotarli do ujcia Rio de San Juan. I wtedy stwierdzili, e nigdzie ani na morzu, ani wzdu brzegu nie wida karawel, ktre ju powinny byy oczekiwa ich od dawna. Stanli wic obozem na skraju puszczy i caymi dniami spogldali na pnoc i poudnie, skd mieli nadpyn Almagro i Ruiz. ywnoci dostarczaa im puszcza i morze. Natomiast straszliwie drczyy ich moskity; ni w dzie, ni w nocy nie zaznawali od nich spokoju. Moskitw byo takie mnstwo i ciy z tak wciek arocznoci, e Hiszpanie musieli zagrzebywa si w przybrzenym piasku, by chocia na kilka godzin uwolni si od ich napastliwoci. Pierwszy zjawi si kapitan Ruiz. Stojc na kasztelu usiowa przekrzycze fale morskie: Bylimy w Piru, widzielimy El Dorado! Zoto, duo zota! onierze Pizarra odpowiedzieli mu okrzykami radoci i wynieli go na ramionach na brzeg. Nie mogli napatrzy si do syta przywiezionym skarbom i poklepywali lamy, ktre w tym zamcie i zgieku zachowyway niezmcony spokj. Paradujcego w barwnych, wzorzystych szatach Felipilla witali przyjanie jako pierwszego przedstawiciela El Dorada. Nazajutrz wrci Almagro. Rwnie i jemu poszczcio si znakomicie. Gubernator Pedrarias, na skutek usilnych stara ksidza de Luque, zosta odwoany, a na jego miejsce przyjecha Don Pedro de los Rios z krlewskim poleceniem udzielenia Pizarrowi poparcia. Nowy dostojnik by tak uprzejmy, e osobicie zjawi si w porcie, by przyj Almagra i zaofiarowa mu pomoc. Szczliwym trafem przybya wanie z Hiszpanii wielka karawela z emigrantami i adunkiem rozmaitej broni. Almagro nie mia przeto trudnoci w wykonaniu zadania. Tote przywiz obfite zapasy prowiantu i osiemdziesiciu wieo zwerbowanych onierzy, wyposaonych w hemy, ppancerzyki, rapiery, kusze i arkebuzy. Sia bojowa ekspedycji wzrosa do tego stopnia, e Pizarro postanowi uda si wprost do Tawantinsuju. Nakarmieni, wypoczci i oywieni jak najlepszymi nadziejami onierze przyjli decyzj ochoczo, chocia pogoda wyranie si psua i nie rokowaa spokojnej eglugi. Niebawem obie karawele pruy wzburzone morze, z mozoem stawiajc czoo nawanicom. W kocu Hiszpanie musieli schroni si do zatoki wyspy Galio, gdzie spdzili dwa tygodnie przy naprawie uszkodze. Krajowcy, ktrzy wobec kapitana Ruiza zajli kiedy postaw wrog, na widok dwch karawel z liczn zaog woleli wycofa si w gb wyspy.

Dalsz drog konkwistadorzy odbyli ju przy sonecznej pogodzie. Poczwszy od Zatoki witego Mikoaja krajobraz pobrzea stawa si coraz bardziej oywiony. Wida byo szeroki pas uprawianej rwniny, osiedla ludzkie, zbocza z grzdami kukurydzy oraz plantacje krzeww kakao, obsypanych kwieciem, ktrego balsamiczne wonie, pomieszane ze sonym zapachem morza, docieray a na okrty Hiszpanw. Karawele pary bez przerwy na poudnie i pewnego dnia o wicie zatrzymay si w rozlegej, niezmiernie uroczej zatoce. W krystalicznym powietrzu i wzdu szeroko zakrelonego uku play roio si od wrzaskliwych albatrosw i cikoskrzydych pelikanw, polujcych na ryby. Niezmcona to zatoki migotaa i skrzya si szafirem i zotem, na dalekim za widnokrgu dwigay si pod niebo Kordyliery, tak zadziwiajco widoczne, e mona byo rozezna kady szczeg ich skalistej rzeby. Przy ujciu nieduej rzeczki rozoyo si miasteczko liczce, na oko sdzc, dwa tysice mieszkacw. Jego biae, schludne domki, nakryte czapami strzech, umiechay si ywym odblaskiem soca i, rzekby, zapraszay obcych eglarzy w swoje progi. Tymczasem brzeg zapeni si podnieconym, ywo gestykulujcym tumem ludzi. Dzieci, kobiety i mczyni, ubrani w szaty o gorcych, wesoych kolorach, wrcz olniewali oczy obfitoci ozdb ze zota i szmaragdw. Niezmierzone bogactwo, pysznice si z tak naturaln swobod, przyprawio konkwistadorw nieomal o zawrt gowy. Ile skarbw musiao kry si w tym kraju, skoro prosty lud ubiera si tak okazale na co dzie! Oto wreszcie s w wymarzonym El Dorado, gdzie czeka ich szczcie i dostatek! Warto byo postawi wszystko na jedn kart, by doczeka si tej chwili. Gdy jednak Pizarro prbowa zbliy si do ldu, w powietrzu rozleg si pospny omot bbnw. Z ujcia rzeki wyroia si niespodzianie flotylla odzi z uzbrojonymi po zby wojownikami i zacza kry naokoo karawel. Na przedniej odzi sta dowdca i wymachiwa erdzi, do ktrej bya przymocowana zota maska jakiego boka. Wrogie okrzyki wydobywajce si z piersi Indian oraz guche odgosy bojowych konch wiadczyy a nadto wyranie o wojowniczych zamiarach krajowcw. Hiszpanie byli tak zaskoczeni, e w pierwszej chwili nie wiedzieli, jak zareagowa. Niektrzy strzelcy nie wytrzymali nerwowo tej demonstracji i zaczli nabija arkebuzy, by rozproszy napastnikw. Pizarro wstrzyma ich jednak stanowczym rozkazem, nie chcia bowiem dopuci do zbrojnego starcia. W niewielkiej odlegoci od brzegu ukazaa si armia indiaska, liczca co najmniej dziesi tysicy wojownikw. Bya to sia, z ktr naleao si liczy. Pizarro nie wtpi wprawdzie o zwycistwie, ale musiaby je okupi znacznymi stratami, na co, wobec szczupych si hiszpaskich, nie mg sobie pozwoli. Zreszt bitwa na tym brzegu oznaczaaby wojn z caym pastwem Tawantinsuju, on tymczasem mia inne plany. Chcia wej do tego kraju w masce przyjani i usypiajc czujno jego mieszkacw, opanowa go stopniowo fortelem. Z drugiej strony nie mg poniecha olbrzymich skarbw, ktre rzucay si w oczy onierzom. Rezygnacja z ich zdobycia podkopaaby jego autorytet, kto wie, czy nie doprowadziaby nawet do buntu onierzy. W tych warunkach pozostawao tylko jedno wyjcie: rokowania pokojowe i nawizanie handlu wymiennego z Indianami. Kime jednak oni s? W jaki sposb pozyska zaufanie tych dzikusw? Postanowi zapyta o to Felipilla, ktry na pewno pozna ich podczas swoich podry na tratwie. Tak, panie, znam ten kraj bardzo dobrze odpowiedzia Indianin. Zatoka i miasto nazywa si Takamez, a rzeka Rzek Szmaragdw. Na dnie jej koryta jest duo zotego piasku, a wzdu jej brzegw ludzie wykopuj zielone kamienie. Dlatego s oni bardzo bogaci i warto z

nimi handlowa. No, dobrze, ale dlaczeg to, do licha, nie chc z nami handlowa. Czy ich giez uksi, tych psubratw? Nie wiem, panie, myl, e was si lkaj i dlatego stanli pod broni. Jeeli chodzi o nas, ludzi z tratwy, to nigdy nie wyrzdzili nam adnej krzywdy. Czy oni s poddanymi pastwa Tawantinsuju? Tak jest, ale dopiero od niedawna. Przedtem naleeli do krlestwa Quito, ktre podbi wielki Inka z Cuzco. Oni jednak wci si buntuj, bo Inka chce im odebra wszystkie zote ozdoby, gdy w Tawantinsuju maj prawo je posiada tylko synowie soca. Ale w Quito byo zawsze inaczej. W Quito wszyscy nosz ozdoby od niepamitnych czasw. Walcz wic o nie, chocia Inka ma wiele, wiele wojownikw i jest bogiem. Czy mgby tym hultajom wytumaczy, e przyszlimy jako przyjaciele? Powiem im, jeli sobie tego yczysz, ale nie wiem, czy mi uwierz. A to dlaczego? Pochodz z miasta Tumbez, oni nie lubi jego mieszkacw. Ponadto wiedz Indianin zamilk z wyrazem zakopotania na twarzy. Ponadto co wiedz? nastawa Pizarro. Na pewno donieli im wysannicy z puszczy, e dla zota podpalacie wsie i zabijacie ludzi. Duby smalone! rozzoci si Pizarro. Raz si to zdarzyo i tylko dlatego, e mieszkacy wsi dali drapaka zamiast nas ugoci. A w innych wypadkach to oni nas napadli, musielimy si broni. Czy twoim ludziom na tratwie staa si jaka krzywda, no powiedz? No nie ociga si mody Indianin ale Co ale? e ciebie zabralimy? Czy nie rozumiesz jeszcze, jaki z ciebie szczciarz? Obchodzimy si z tob jak z bratem, spotka ci wielki zaszczyt, poniewa stae si poddanym najpotniejszego wadcy, krla Kastylii, nauczysz si po hiszpasku i bdziesz naszym tumaczem, a co najwaniejsze, przyjmiemy ci na ono Kocioa katolickiego, przez co wyrwiemy twoj dusz ze szponw szatana. Dalibg! C jeszcze moemy zrobi dla ciebie? Indianin zmruy oczy w filuternym umiechu i westchn. Czy dostan te taki strj, jak ty masz, panie, taki hem i miecz, byszczc skorup na pier? Pizarro rozemia si i trzepn Indianina w plecy tak serdecznie, e ten si a zatoczy. Ale chytra bestia z ciebie, dostaniesz pniej, jak staniesz si chrzecijaninem, masz na to moje sowo. No to im powiem zawoa Felipillo wesoo. Stan przy barierze karaweli i zwinwszy rce w trbk, na cay gos woa co do Indian w ich jzyku. Odnioso to jednak wrcz odwrotny skutek. Wojownicy indiascy na odziach jakby si wciekli na dobre i wzmagajc okrzyki wygraali Hiszpanom dzidami i maczugami, W pewnej chwili strzaa, wypuszczona z uku, wisna chopcu koo ucha i z furkotem utkwia w maszcie. Felipillo z przeraenia pad jak dugi na pokad, a potem podnis si i nie posiadajc si z oburzenia obrzuci swoich pobratymcw stekiem wyzwisk. A do kroset! rykn Almagro. Trzeba tym czortom pogaskim da nauczk. Jedna salwa z arkebuzw rozpdzi t hoot jak stado kaczek. Za nic w wiecie odpar Pizarro musimy wydoby z nich zoto drog pokojow. Widzisz ich armi? Za dua na nasze siy. Nie przecz, e moglibymy rozpdzi j na cztery wiatry. Ale zastanw si z jakimi stratami i z jakimi skutkami dla naszej sprawy. Czy sdzisz, e krl Tawantinsuju, otrzymawszy wiadomo o tej bitwie, zechce wpuci nas z dobrej woli? Skrzyknie przeciwko nam wojownikw z caego kraju! A ma ich setki tysicy, skoro tylko w tej

oto ndznej miecinie stacjonuje dziesiciotysiczna armia. Kapitanie, byem i jestem eglarzem, a nie dyplomat odpar Almagro z przeksem fortel to nie mj ywio. Po prostu nie umiem i nie chc si tym para. Co do mnie, to zadabym tym dzikusom takiego bobu, e popamitaliby nas dugo. Ale ty jeste wodzem i ty decydujesz. Bacz jednak, abymy z twojej dyplomacji nie wyszli z nadszarpnit saw oniersk. Pizarro, dotknity do ywego jawnym szyderstwem, zaperzy si i ju mia wybuchn. W czas jednak zgryz w sobie gniew, gdy nie chcia w obecnoci caej armii wywoywa zwady. Wzruszy tylko lekcewaco ramionami i zawiadomi zwoanych oficerw, e postanowi wyldowa z caym wojskiem, by wymc na Indianach zawieszenie broni. Akcja wysadzania wojska na brzeg przebiegaa sprawnie i bez przeszkd. odzie indiaskie wrciy do brzegu, kobiety i dzieci, ktre zalegay plae, umkny w gb ldu, natomiast wojownicy indiascy, uformowani w szyk bojowy, stali bezczynnie poza zasigiem strzay z uku i z napiciem przygldali si poczynaniom biaych cudzoziemcw. A byo na co patrze. Gdy tylko karawele zarzuciy kotwice na redzie, gdzie gbia morska stykaa si ze stref przybrzenej mielizny, rozlego si w powietrzu donone granie trbki, wzywajce onierzy do opuszczenia pokadu. Oddzia za oddziaem wskakiwa do pytkiej wody i brodzc w niej po kolana, przepycha si z wysikiem do brzegu. Desant prowadzi osobicie Pizarro, dzierc wysoko barwny sztandar Kastylii. Za piechot przedziera si przez kipiel morsk may oddzia kawalerii, rozpryskujc na wszystkie strony fontanny wody. Manewr rozwija si nad podziw sprawnie, lecz wrd niebywaego zgieku. Szczk broni miesza si z gromk komend oficerw; wierzchowce zadowolone z chodnej kpieli, ray i parskay gono, a onierze nawoywali si i obsypywali rubasznymi docinkami. Konkwistadorzy sprawnie ustawili si na brzegu w bojowy ordynek. Wojownicy indiascy, jakby zahipnotyzowani malowniczym wygldem najedcw, nie ruszali si z miejsca. Hemy, kirysy, nagolenniki i rapiery say im prosto w oczy migotliw jasno stali, a proporczyki, igrajc barwnie w podmuchach wiatru, wydaway im si ptakami, szybujcymi nad gowami osobliwych przybyszw zza morza. Szeregi armii indiaskiej jarzyy si w socu olniewajc mozaik kolorw i blaskw. Patrzc na to igrzysko barw Hiszpanie z trudnoci uwierzyli, e maj do czynienia ze srogimi wojownikami, a nie z odwitnie ubranymi uczestnikami jakiego radosnego festynu. Szeregowi nosili krtkie tuniki rozmaitych kolorw, obszyte szkaratnym, zielonym lub niebieskim szlakiem. Ich uzbrojenie skadao si z wczni zakoczonych miedzianym grotem, z uku, maczugi, czarnego, skrzanego hemu i maej, okrgej tarczy, pomalowanej w krzykliwe kolory. Wyranie mona byo odrni wodzw. W swych okazaych strojach przypominali pyszne, egzotyczne ptaki. Wszystko na nich zocio si i jarzyo od gorcych kolorw. Na tuniki mieli zarzucone powczyste paszcze, naszywane zotymi blaszkami i barwnymi deseniami. Szafirowe lub psowe pira papuzie wieczyy zote hemy w ksztacie tiary. W rku dzieryli potne maczugi z litego zota, nawet sanday poyskiway zocistym haftem. Pizarro zabra paru konnych i skierowa si w stron przeciwnika, by rozpocz z nim rokowania. Siedzc w siodle wymachiwa sztandarem Kastylii, podczas gdy Felipillo kroczy przy strzemieniu i krzycza co si do swoich pobratymcw, i biali wojownicy przychodz jako posowie w zamiarach pokojowych. Kiedy grupka jedcw zbliya si na odlego kilkudziesiciu metrw, z piersi Indian doby si potny okrzyk bojowy: hailli, hailli! Dziesiciotysiczna armia wrd pospnego omotu bbnw runa do natarcia. Ju, ju wydawao si, e niby lawina zwali si na garstk miakw, gdy staa si rzecz naga i nieprzewidziana. Jeden z rumakw sposzy si zgiekiem, stan dba i

wysadzi jedca z sioda na ziemi. Indianie nigdy nie uywali lam pod wierzch, byli zatem wicie przekonani, e konie i jedcy to czworonone monstra, na poy ludzie, na poy zwierzta. Przeto gdy zobaczyli, e jeden z tych stworw rozpad si na dwoje, osupieli. Raeni zabobonnym lkiem, stanli jak wryci i po chwili wahania zaczli si cofa. Pizarro skwapliwie skorzysta z ich chwilowej konsternacji, by umkn z potrzasku, i zawrci co ko wyskoczy do swoich. W przystani da natychmiast haso powrotu na karawele. Niepokoi si jednak, czy Indianie nie zechc przej do ponownego ataku. Ustawi wic zason ze strzelcw i kaza im z arkebuzw odda salw w powietrze na postrach. Donone echo palby, ogniste jzyki tryskajce z luf oraz chmurki dymu wywary na wojownikach indiaskich niebywae wraenie. Przekonani, e zetknli si z wadcami piorunw, poszli w rozsypk i zniknli za najbliszymi wzniesieniami. Na karawelach zapanowao oglne przygnbienie. Po ktach oskarano Pizarra, e go tchrz oblecia i e opuszczajc pole bitwy narazi rycerzy hiszpaskich na wstyd i upokorzenie. Pizarro zwoa narad oficerw. Almagro przyby do kabiny ponury i wcieky. Zaledwie usiad na zydlu, mrukn zgryliwie: No, c, kapitanie, jakie s twoje dalsze rozkazy? Na honor! Pokazalimy poganom nasz waleczno, spenilimy szczytne zadanie, wolno wic nam w glorii popyn do domu. Czy takie byy twoje zamiary? Bdziemy wnukom prawili, jak to wzilimy nogi za pas na widok pierwszych wojownikw Tawantinsuju, czy jak si ten przeklty kraj nazywa. Sowa Almagra uderzyy Pizarra niby smagnicie bicza. Hamowa si jednak, by nie wywoa ktni, i przeknwszy gorzk piguk, odpowiedzia opanowanym gosem: Kapitanie Almagro, znam i ceni twoj dzielno rycersk. Nikt ci nie dorwna w robieniu mieczem, wszyscy ci to przyznaj. Ale widzisz, bracie, ja jestem dowdc ekspedycji i ja jestem odpowiedzialny za to, by osignity zosta jej cel najwaniejszy: podbicie wielkiego, bogatego krlestwa. Nie osiga si tego sposobami rbajy, lecz dalekowzrocznym rozumem i roztropnoci. Na Boga ywego, co chcesz przez to powiedzie, czy masz mnie za kpa? Nie mam ci za kpa umiechn si Pizarro jeste tylko w gorcej wodzie kpany. Co do roztropnoci to rzeczywicie okazae j w nadmiarze. Uczy mi jednak t ask i wy, co ma wsplnego ta sromotna rejterada z dalekowzrocznym rozumem. Bo ja, dalibg, nie pojmuj, jak zamylasz zdoby ten kraj, nie pobiwszy na gow jego armii. Nie przecz, e moglimy rozbi w puch indiask armi i zabra jej cae zoto. Ale c z tego? Czy chodzi nam tylko o to zoto, choby nie wiem ile go byo? Czy nie wypada nam troszczy si o przyszo? Zastanw si, bracie. Naszym zadaniem jest dotrze do stolicy i w taki czy inny sposb opanowa cay kraj dla krla Kastylii. Wic pobiwszy t oto armi, co nam pozostaje czyni? Maszerowa w gb kraju? Nie inaczej, kapitanie. I oto na wiadomo o bitwie krl Tawantinsuju bdzie siedzia z zaoonymi rkoma i czeka cierpliwie, a zjawimy si przed jego askawym obliczem. Chyba w to nie uwierzysz, drogi kapitanie Almagro. Do kroset, pouczasz mnie jak aka. Pewnie, e pjdziemy naprzd i jak mnie tu widzisz dojdziemy tam, gdzie nam si spodoba. Choby nie wiem ile tego czarciego nasienia napatoczyo nam si pod miecze. Tak, kapitanie, jeste bardzo dzielny. Na upartego moemy i naprzd z t garstk ludzi, ktr w tej chwili rozporzdzamy. A tu jak fale morskie uderz w nas coraz to nowe armie indiaskie, dziesi tysicy, sto tysicy, dwiecie tysicy, nieprzeliczone krocie wojownikw!

Nawaa za nawa! Oczywicie, my je po kolei gromimy, zwaszcza przy twojej pomocy. Po drodze stopniowo padaj nam ludzie i konie od ran, od wycieczenia, od chorb. I w kocu wkraczamy we dwjk do stolicy Cuzco Szorstka, kolczasta natura Almagra zatrzsa si pod razami tych szyderczych sw. Nad zebranymi zawisa cika chmura. Wtedy w sam por wtrci si szanowany przez wszystkich skarbnik krlewski Nicolas Ribera, ktry sprawowa nadzr nad zdobytymi upami. Pojednawczym tonem powiedzia: Przy caym szacunku, jaki mam dla czcigodnego pana Almagra, przyznajmy, e jestemy obecnie za sabi, by pokusi si o zbrojne zdobycie krlestwa Tawantinsuju. Panowie, wzywam was, zachowajcie rozsdek i powag. Wypada nam zastanowi si, co czyni dalej. Jedno jest pewne zauway kapitan Ruiz powrt obu karawel do Panamy to niewtpliwie koniec naszej ekspedycji. Nikt nam nie uwierzy, e musielimy si wycofa. Powiedz, e stchrzylimy. Przekreli to wszystkie nasze przysze plany. Wtedy Almagro, ochonwszy ju nieco ze wzburzenia, zaproponowa: Panowie, skoro uwaacie, e trzeba nam posikw, jestem gotw wrci z jedn karawel do Panamy i przeprowadzi nowy werbunek. Wiem, e czeka mnie bardzo trudne zadanie. Nie mamy zota i nikt ju nie da nam pienidzy, ale moe wiadomo o odkryciu krlestwa bdzie t przynt, ktra zjedna nam ludzi. Tymczasem kapitan Pizarro z reszt naszego wojska powinien czeka na mj powrt gdzie na brzegu, gdzie sprzyjajce warunki pozwol mu obozowa przez kilka tygodni, bo tyle czasu musi potrwa moja podr. C znowu zawoa Pizarro jako ta Panama nie schodzi ci z ust! Jedzisz tylko tam i z powrotem, wylegujc si na pokadzie w socu, podczas gdy ja gnij i goduj w puszczach i mokradach. Nic z tego, mj bracie. Tym razem na mnie kolej, by zay rozkoszy morskiej wycieczki, ty za zasmakujesz troch tej puszczy. Sowa te podziaay jak iskra rzucona na beczk prochu. Almagro zerwa si na rwne nogi i chwyciwszy za rapier obrzuci Pizarra stekiem przeklestw. Obaj wodzowie niby dwa nastroszone koguty skrzyowali wcieke spojrzenia i niezawodnie doszoby do pojedynku, gdyby nie rzucili si midzy nich Ribera i Ruiz. Odpychajc powanionych wodzw od siebie i kadc im do uszu, e rozam midzy nimi to ostateczna katastrofa ekspedycji, zdoali w kocu ich zmitygowa. Po dugotrwaych targach stano na tym, e do Panamy uda si Almagro, poniewa zdoby ju dowiadczenie w akcji werbowania onierzy.

RUBIKON CZTERNASTU STRACECW


Hiszpanie popynli na pnoc w poszukiwaniu wybrzea, gdzie mogliby rozoy obz i wytypowa ludzi, ktrzy z Almagrem mieli wrci do Panamy. Wszdzie jednak oczekiway ich bandy uzbrojonych po zby, wrogo usposobionych Indian. Pizarro bynajmniej nie kwapi si w tej chwili do walki, usucha wic rady kapitana Ruiza i przeprawi si na wysp Galio, o tyle bezpieczn, e nieliczna jej ludno nie moga stawi wikszego oporu. I rzeczywicie, na widok zbliajcych si karawel wyspiarze wsiedli na odzie i umknli natychmiast na stay ld. Dla onierzy hiszpaskich bya to jednak niewielka pociecha. Stwierdzili bowiem z niezadowoleniem, e jest to samotna wyspa, jakby stworzona na miejsce wygnania dla galernikw. Jej licha, skarowaciaa rolinno, kamieniste ugory i skpe poletka uprawne nie wryy atwego ycia. Nietrudno byo przewidzie, e czeka ich gd, choroby i moe nawet mogia. Myl, e mieliby tu przymiera godem tygodnie lub miesice w oczekiwaniu na powrt Almagra, napawaa ich przeraeniem.

Dlatego chwytali si forteli i oszustw, eby tylko wkrci si do oddziau Almagra i powrci z nim do Panamy. Z tego powodu wybuchay ktnie i burdy, groce chwilami cakowitym zaamaniem si karnoci wojskowej. Oficerowie musieli nieraz uy brutalnej siy, by przywrci porzdek i spokojnie wyprawi Almagra w drog. onierze, ktrym ostatecznie przypad w udziale los pozostania na wyspie, podnieli taki krzyk protestu, e zakrawao to ju na otwarty bunt. Dopiero gdy Pizarro zagrozi im szubienic, podporzdkowali si pozornie jego woli. Ukradkiem spiskowali jednak po ktach i rnych imali si pomysw, aby pokrzyowa mu plany i jak najprdzej opuci znienawidzon wysp. Peni goryczy zbierali si przy ogniskach, dyktujc listy do przyjaci i krewnych w Panamie. Oskarali Pizarra, e kierujc si wasnym interesem i chciwoci naraa ich na zgub, e uczyni z nich niewolnikw, e ju i tak wielu kolegw z niewybaczaln lekkomylnoci powid na mier w nieprzebytych ostpach dungli i wreszcie prosili o interwencj gubernatora, by wysa karawel i wyzwoli ich z wyspy, gdzie trzymani s jak winiowie. Almagro spostrzeg rycho, e na pokad jego karaweli przemyca si oskarajce listy. Przeprowadzi wic dokadn rewizj i kaza je spali. By to cyniczny akt bezprawia, ktry przyczyni si do pogorszenia nastrojw w wojsku. Jeden z onierzy, niejaki Sarabia, wzi si sprytnie na sposb, by unikn cenzury. Midzy przernymi towarami wiezionymi do Panamy znajdowaa si bela wenianej tkaniny, przeznaczona na dar dla ony gubernatora. Sarabia napisa list malujcy w ponurych kolorach pooenie towarzyszy i zawin go w bel tkaniny. List koczy si nastpujcym sarkastycznym wierszem: Dostojny gubernatorze, gdy w porcie Panamy Zjawi si eglarz, patrz mu na palce, Gdy dla rzenika, co zosta z nami, Zbiera on wiee na ubj barany. W kilka dni po wyjedzie Almagra Pizarro postanowi wysa do Panamy rwnie drug karawel. Okazao si bowiem rycho, e wyspa nie jest w stanie wyywi nawet pozostaych ludzi. Pozby si przy tej sposobnoci wszystkich pieniaczy, ktrzy nadal szerzyli zamt i niezadowolenie. Koniec kocw zatrzyma przy sobie tylko najbardziej oddanych onierzy, paru oficerw i nieodstpnego Felipilla. Powrt karawel wywoa w Panamie wielkie poruszenie. List Sarabii dosta si do rk gubernatora i niebawem o jego treci zaczy kry po miecie najfantastyczniejsze plotki. Zreszt opakany wygld czonkw wyprawy zdawa si potwierdza, co sobie na ucho szeptano. Oglnie sdzono, e Pizarro, w obawie przed przykrymi konsekwencjami swoich niepowodze, nie chcia wraca do Panamy i zatrzyma ludzi na samotnej wyspie, by wraz z nimi zgin godow mierci. onierze, ktrzy wrcili na karawelach, brali odwet na Pizarze w ten sposb, e z ca skwapliwoci podtrzymywali niedorzeczne wieci. Almagro i ksidz de Luque odczuli na wasnej skrze wrog nagonk. Gubernator Pedro de los Rios, tak przychylny im w chwili objcia urzdu, przyj ich teraz nieyczliwie i o wyekwipowaniu nowej ekspedycji nie chcia nawet sysze. Czyni im wyrzuty z powodu poniesionych strat w ludziach, nie pozostajcych w adnym stosunku do miernych wynikw wyprawy, a ich entuzjastyczne opowiadania o odkryciu El Dorada zbyt lekcewacym umiechem. W kocu, pod wpywem uporczywych nalega ksidza, zgodzi si wysa jedn karawel pod komend kapitana Tafura, aby zabra z wyspy tych Hiszpanw, ktrych zastanie jeszcze przy yciu. Tymczasem Pizarro i jego towarzysze niedoli musieli si niemao natrudzi, by na jaowej

wyspie nie zgin. Wprawdzie nie grozio im nic ze strony Indian, ale za to dosownie przymierali godem. Ich poywienie skadao si tylko z krabw i maw, ktre w pocie czoa zbierali na brzegu morskim. Na domiar zego nastaa pora deszczowa. Nieustanne tropikalne ulewy, pioruny i wichry zamieniy wysp w istne pieko. Godni i schorowani, wystawali caymi dniami na brzegu oczekujc powrotu Almagra. Tote rado bya wielka, gdy karawela wreszcie zjawia si u brzegu. Przywioza ona przecie nie tylko ywno i leki, lecz nade wszystko wyzwolenie z wyspy. Ale Pizarro dozna wielkiego rozczarowania, gdy zamiast Almagra zszed z pokadu Tafur. Wysaniec gubernatora wrczy mu rozkaz natychmiastowego powrotu do Panamy. Dla ambitnego wodza by to cios nad wyraz dotkliwy. Powrt do Panamy oznacza ruin wszystkich planw, na jakich budowa ca swoj przyszo. Z gorycz rozmyla o swoich wsplnikach w Panamie, o ktrych mniema, e go poniechali w najtrudniejszej chwili ycia. Zrozumia swoj bezsilno i zrezygnowany chcia ju pogodzi si z nieuniknionym losem. Skoro jednak zapada noc, sprawa wzia zgoa niespodziewany obrt. Do jego szaasu wszed ukradkiem eglarz z zaogi Tafura i wycign z zanadrza zapiecztowany list od Almagra i ksidza de Luque. Obaj wsplnicy nalegali, by Pizarro nie podporzdkowa si rozkazowi gubernatora i przez jaki czas jeszcze przetrzyma na wyspie, gdy oni postaraj si jak najrychlej przyby na wasnych karawelach ze wieymi posikami. Od razu wstpia w niego nowa otucha. Nazajutrz owiadczy Tafurowi, e ani myli powraca do Panamy. Wysannik gubernatora nie posiada si z oburzenia. W gwatownych sowach wyrzuca mu nieposuszestwo wobec krlewskiego namiestnika, co podlegao karze mierci. Dalszy pobyt na wyspie poczytywa zreszt za szalestwo i samobjstwo, na ktre mg si zdoby jedynie czowiek pozbawiony zdrowego rozsdku. Pizarro wysucha go z niewzruszonym spokojem i w kocu owiadczy, e nie zmieni powzitej decyzji. Postanowienie Pizarra nie w smak byo niektrym towarzyszom niedoli. Kilka tygodni temu zdecydowali si pozosta z nim na wyspie, teraz przecie przyznawali suszno Tafurowi, skoro gubernator zabroni nowych wypraw do Piru. Wobec tego dalszy pobyt na zapomnianej przez Boga wyspie nie mia ju w ich przekonaniu adnego sensu. Nie myleli naraa swego ycia tylko dlatego, e Pizarro zaci si w niedorzecznym uporze. Jego zapewnienia, e Almagro wrci z prowiantem i wieymi wojskami, wysuchali z niedowierzaniem, nie umieli bowiem wyobrazi sobie, i moe sta si to wbrew woli gubernatora. Zreszt niepowodzenia, poraki i cierpienia na wyspie tak im si przejady, e pilno im byo do ubogiego wprawdzie, ale bezpiecznego ycia w Panamie. Pizarro postanowi przeci za jednym zamachem zgiekliwe, wlokce si bez koca spory. Doby rapiera i jednym pocigniciem wyrysowa na piasku krech od wschodu na zachd. Potem stan po stronie poudniowej i powiedzia: Przyjaciele i koledzy! Po mojej stronie s cierpienia, gd, upay, mrozy, ulewy, burze, a moe i mier. Po tamtej stronie wygody i uciechy ycia. Tam na poudniu ley Piru ze swymi bogactwami i saw, na pnocy za Panama ze swoim szarym, maodusznym yciem. Wybierajcie, dzielni Kastylijczycy, co komu dogadza. Bo ja ju wybraem, id na poudnie. w efektowny gest wywar na onierzach silne wraenie; nawet Tafur nie potrafi ukry podziwu. Pizarro urs nagle w ich oczach na miar owych rycerzy bez skazy, ktrzy dokonywali cudw bohaterstwa w powieciach o Amadisie de Gaul 31 czy Sergasie de Esplandiano 32 . Nie
Romans rycerski Odwany i wspaniay rycerz Amadis de Gaul ukaza si w r. 1508 w Saragossie. Autor dziea jest nieznany. 32 Sergas de Esplandiano, rodzony syn Amadisa, jest bohaterem czwartej czci romansu o czynach Amadisa de
31

byo podwczas Hiszpana, ktry by nie uj si piknem tych rycerskich opowieci, nie wchania ich arliwego romantycznego czaru. Nawet w czasie tuaczki po nowym kontynencie niejednokrotnie otwiera kto ksik o czynach Amadisa i przy obozowym ognisku wyczarowywa wiat potworw i czarnoksinikw, niezmierzonych bogactw i wspaniaomylnych krlw, idealnej mioci i bohaterskiego powicenia w obronie wiary. Dusza hiszpaska przepeniona bya rwnie kultem witego Jakuba. Santiago de Compostella, zwany take Santiago Matamoros wity Jakub pogromca Maurw, by patronem wojujcego Kocioa. W walkach z Saracenami czy Maurami ukazywa si rycerzom w lnicej zbroi i cwaujc na biaym rumaku, wid ich do zwycistwa. Hiszpan nie byby Hiszpanem, gdyby w skrytoci nie marzy o tym, by kiedy na wzr owych wielbionych mw dokona wielkiego czynu i jak oni zasuy na saw. Niektrzy towarzysze Pizarra czuli, e teraz nadesza w ich yciu chwila wielkiej decyzji. To nic, e pozostao ich tak niewielu i e zdani s jedynie na wasne siy. Zadziwi wiat bohatersk odwag i si ducha, jak przystao na mw Kastylii. Z imieniem Santiaga i krla na ustach pjd zdobywa pastwo Piru, a jeeli padn na polu walki, otoczy ich wieczna chwaa i legenda. Krech wyobion w piasku przekroczy naprzd kapitan Ruiz. Dziarsko poszed w jego lady Grek kreteski, Pedro de Candia, oraz jedenastu najdzielniejszych towarzyszy wyprawy, ktrych nazwiska pozostay na kartach historii zdobyczy amerykaskich. Byli to: Cristoval de Peralta, Domingo de Soria Luce, Nicolas Ribera, Francisco de Cuellar, Alonso de Molina, Pedro Alcon, Garcia de Jerez, Anton de Carrion, Alonso Briceno, Marylin de Paz i Joan de la Torre. Pozostali wybrali powrt do Panamy. Na polecenie Pizarra przyczy si do nich kapitan Ruiz z zadaniem dopomoenia Almagrowi w przygotowaniu nowej ekspedycji. Wyruszajc w powrotn drog Tafur zgodzi si odstpi stracecom pewn ilo prowiantw i lekw. Razem z Felipillem zaoga wyspy wynosia czternastu ludzi. Ale nawet ta maa garstka nie moga si tam ju wyywi. Tafur odkry dwadziecia pi mil na pnoc inn wysp, ktrej nada nazw Gorgony. Chocia bezludna, bya podobno bardziej urodzajna ni wyspa Galio, obfitowaa w rolinno i dobr wod do picia. eglarze Tafura upolowali na niej ptaki przypominajce z wygldu baanty oraz mnstwo krlikw. Z stron wyspy byo to, e roio si tam od moskitw. Pizarro postanowi przenie si jak najprdzej. Nie poprosi jednak Tafura, by w powrotnej drodze wysadzi ich na wyspie. Lka si bowiem, e wysannik gubernatora zamiast na Gorgone zechce zawie ich przemoc wprost do Panamy. Poczeka wic, a karawela odpynie, i dopiero potem na zbudowanej tratwie dokona przeprowadzki. Warunki ycia okazay si na nowej wyspie istotnie daleko lepsze. Ale tygodnie i miesice oczekiwania wystawiy na cik prb nerwy stracecw. Nieustanne deszcze i moskity day im si dobrze we znaki, wszake najgorsza bya obawa, e Almagro nie zdoa przyby im z pomoc. Dzie w dzie sterczeli nad brzegiem morza i wypatrywali jak zbawienia utsknionej karaweli. Niejednokrotnie wpadali w rozpacz, czasami ogarnia ich sza radosnego podniecenia, gdy ulegali przywidzeniom i w pyncych pniach czy wodorostach dostrzegali sylwetk okrtu. Chcc towarzyszy podtrzyma na duchu, Pizarro odwoa si do ich uczu religijnych. Dzie w dzie czytano na gos wersety z Biblii, piewano nabone pieni i skrupulatnie obchodzono wita kocielne. Dzie w dzie Pizarro wygasza podniose przemwienia, w ktrych pobyt na wyspie przedstawia jako akt wiary i powicenia, za jaki nie minie ich nagroda na ziemi i w niebie. W kocu wytworzy si taki nastrj religijnej egzaltacji, e grupka dobrowolnych
Gaui; romans ukaza si drukiem w r. 1510.

wygnacw przypominaa raczej czonkw jakiej sekty mistycznej ni twardych zdobywcw. Felipillo przypatrywa si poczynaniom biaych wojownikw ze zdumieniem. Zna ich dotd jako rubasznych, krzykliwych i wesoych zawadiakw, dlatego naga zmiana w ich usposobieniu stanowia dla zjawisko zgoa niezrozumiae. Mody Indianin nie mg, rzecz jasna, wiedzie, e w duszach hiszpaskich ponie drapieny prozelityzm 33 katolicki, nie mniej dla ludw indiaskich niebezpieczny ni dza podboju i zota. Tymczasem Tafur wrci do Panamy i uda si do gubernatora z raportem. Namiestnik wybuchn oburzeniem na wiadomo, e Pizarro nie usucha jego rozkazu, i doszed do przekonania, i on i jego towarzysze to niepoczytalni szalecy, ktrymi nie warto dalej zaprzta sobie gowy. Almagro i ksidz de Luque starali si na wszystkie sposoby udobrucha go i uzyska pozwolenie na wyekwipowanie choby jednej karaweli. Szo im to jak z kamienia. Rozmowy przybieray chwilami burzliwy obrt, gdy gubernator Pedro de los Rios zaci si w gniewie i za nic w wiecie nie chcia si zgodzi. Ksidz de Luque straci wreszcie cierpliwo i uciek si do sposobu, jaki z powodzeniem zastosowa ju wobec poprzedniego gubernatora. Przypomnia dostojnikowi, i cesarz da mu wyrane polecenie popierania wypraw odkrywczych. To prawda, przyzna, e Pizarro zawini, czy jednak na nieposuszestwo podwadnego wolno odpowiada daleko gorszym nieposuszestwem wobec cesarza i Kocioa? Czy wolno podrnika, cieszcego si przychylnoci Korony, pozostawi wasnemu losowi na samotnej wyspie? Niepodobna uwierzy, by gubernator omieli si wzi na siebie tak odpowiedzialno. Pedro de los Rios odczu utajon grob w sowach duchownego i zmiarkowa, e nieprzejednane stanowisko mogoby narazi go na nieprzyjemnoci. Zgodzi si przeto na wysanie jednej karaweli pod dowdztwem Almagra i kapitana Ruiza. Postawi jednak warunek, e Pizarro w cigu szeciu miesicy wrci do Panamy bez wzgldu na wynik wyprawy. Pizarro i jego towarzysze spdzili na wyspie Gorgonie cae siedem miesicy, ukazanie si karaweli powitali przeto z radosn ulg. Doznali jednak wielkiego rozczarowania. Dowiedzieli si bowiem, e zacig ochotnikw cakiem si nie powid, gdy ekspedycje na poudnie zdobyy sobie tak z saw, i nikt nie dawa ju wiary piknym obietnicom. W rezultacie zamiast powanego oddziau zawodowych onierzy przybya na karaweli nieliczna, pozbierana naprdce zgraja drapichrustw, ktrym z tych czy innych powodw pilno byo opuci Panam. Z takimi miernymi siami zbrojnymi nie mona byo nawet marzy o podboju krlestwa Tawantinsuju. Konkwistadorzy zastanawiali si, jak postpi dalej. Jedni radzili, aby machn na wszystko rk i wrci do Panamy, inni znowu, by popyn na poudnie i przynajmniej zebra o pastwie Tawantinsuju dokadniejsze wiadomoci, ktre mogyby si przyda na przyszo. Spraw przesdzi Felipillo zapewniajc usilnie, e jego ziomkowie w Tumbez przyjm Hiszpanw przyjanie i gocinnie. Postanowiono skierowa si przeto wprost do tego miasta, nie zatrzymujc si nigdzie po drodze. Soneczna pogoda i pomylne wiatry na morzu, a przede wszystkim obfito wyywienia na okrcie sprawiy, e Hiszpanie odbyli podr w rowych humorach. Wzdu brzegu cigny si paszczyzny pozbawione znienawidzonej dungli i skalistych wzniesie. Wprawdzie od czasu do czasu pojawiay si teraz na odmian szerokie pasy pustynnego obszaru, przeryway je jednak coraz czciej oazy o bujnej rolinnoci, pola uprawne, pojedyncze sadyby i cae wioski, sowem, z kad przebyt mil kraj stawa si ludniejszy i lepiej zagospodarowany. Z zatoczek i rzeczek
33

Prozelityzm denie do nawracania na swoj religi.

wypyway na ich spotkanie tratwy i odzie pene yczliwych Indian, ofiarujcych im owoce, misiwo i wie wod do picia. Pizarro wita ich z umiechem i za porednictwem Felipilla rozgasza, e przybywa od zamorskiego monarchy z poselstwem przyjani. Chcc pozyska zaufanie tubylcw, nie przyjmowa adnych darw ze zota i dopiero na nalegania onierzy dopuci do wymiany handlowej. Za sztylety toledaskie, paciorki i inne wiecideka onierze nabywali zote przedmioty o duej cenie. Ale zadowolenie byo oboplne, gdy Indianie bynajmniej nie uwaali si w tej wymianie za pokrzywdzonych. Po dwudziestodniowym rejsie karawela wpyna do zatoki Guayaquil, nad ktr leao miasto Tumbez. Na kracach widnokrgu wznosi si potny grzbiet Andw. Nad grsk panoram krloway dwa dziko poszarpane szczyty o zawrotnej wysokoci. By to granitowy kolos Chimborazo 34 , podobny w ksztacie do gotyckiej katedry, oraz nie mniejszy od niego wulkan Cotopaxi 35 , z ktrego dwiga si ogromny piropusz dymu. Skpane w socu, rozoyo si nad morzem najwiksze z miast indiaskich, jakie Hiszpanie dotd spotkali w swoich podrach odkrywczych. W zielonej gstwinie oazy skupiao si zbiorowisko pobielanych chat i gmachw z ciosanego kamienia. Wysoko ponad dachami sterczaa piramida, dwigajca na citym wierzchoku wityni. Wszystkie budowle, nie wyczajc wityni, byy kryte strzechami z lici palmowych, co przydawao im niejako sielskiego wyrazu. Tumbez rozrs si wprawdzie w spore skupisko ludzi, jednak dziki swym strzechom zachowa macierzysty zwizek z pierwotn wiosk, z ktrej si wywid, jak drzewo wywodzi si z ziarna. Dziki wiernoci tradycjom plemiennym w formach budowy zlewa si z otaczajc go przyrod w sposb tak idylliczny i harmonijny, e zdawa si by jej nieodrodnym tworem. Akcentem obcym w tym bogim, nasonecznionym krajobrazie bya surowa brya fortecy, panujca hardo nad miastem jak groba zych mocy. Dwignita z ogromnych, cile dopasowanych blokw kamiennych i zamknita w potrjny piercie murw obronnych, stanowia widomy dowd, e nie wszystko w tym kraju byo sielank, e podobnie jak wszdzie na wiecie ludzie dzielili si tu na monych i sabych, e nieobca bya im plaga wojen, ucisku i przemocy. Hiszpanie dowiedzieli si od Felipilla, e Tumbez wchodzi ongi w skad wielkiego, starodawnego krlestwa Chimu 36 . Mieszka tam lud zdolny, zasobny, o rozwinitej kulturze. Kiedy zjawili si tu Inkowie z bitn armi i po krwawych walkach wczyli Chimu w granice swego imperium. Mieszkacy miasta nie przestawali uwaa Inkw za najedcw i ciemiycieli. Bo te ycie ich stao si niewol. Inkowie cigali z kraju niemiosierny trybut, zabierali modych mczyzn do wojska i do kopal w Andach, zagarniali ziemi dla krla, kapanw i nasyanych kolonistw, a ca ludno poddali surowej, rygorystycznej organizacji pastwowej, w ktrej kady musia pracowa, y i ubiera si, jak mu nakazywa urzdnik krlewski.

WYSACY BIAEGO BOGA


Karawela zbliaa si powoli do brzegu. Kapitan Ruiz wyda rozkaz wysondowania gbi, by znale odpowiednie miejsce do zarzucenia kotwicy. Mieszkacy miasta Tumbez wylegli na
34 35

Czyt. Czimborazo. Czyt. Kotopaksi. 36 Czyt. Czimu.

pobrzee nie objawiajc ani bojani, ani wrogoci: machaniem rk i okrzykami zapraszali eglarzy na ld. Konkwistadorzy, mile zaskoczeni przyjciem, toczyli si przy burcie i odpowiadali gocinnym Indianom gromkimi wiwatami. Felipillo na prno usiowa przekrzycze wrzaw, by zapewni ziomkw o pokojowych zamiarach biaych cudzoziemcw. Zreszt starania jego byy zbdne Tumbez wyranie przyjmowa eglarzy z otwartym sercem. Naraz rozleg si ostrzegawczy krzyk majtka sprawujcego wacht na tylnym kasztelu. onierze obejrzeli si: od strony morza wpywaa do zatoki liczna flotylla odzi indiaskich i kierowaa si ku karaweli. Pizarro natychmiast zarzdzi stan zbrojnego pogotowia. Sdzi, e powtrzy si ta sama historia, jaka niedawno przydarzya im si u brzegu miasta Takamez. Wszystkie okolicznoci zdaway si wskazywa na to, e zostali wcignici w zasadzk; podczas gdy ludno staraa si upi ich czujno przyjazn manifestacj, flotylla zaczaia si na morzu, by odci im odwrt i zamkn w zatoce jak w puapce. Pizarro straci tym razem cierpliwo i w przystpie zoci postanowi da Indianom dotkliw nauczk. Poustawia arkebunikw wzdu burty i czeka, a przeciwnicy zbli si na odlego strzau, by poczstowa ich oowiem. Ale wojownicy jako beztrosko robili wiosami i zbliajc si do burty karaweli nie zdradzali wcale wojowniczych zamiarw. Na pierwszej odzi sta ich wdz i gestykulujc woa co w stron Hiszpanw. Felipillo wszcz z nim rozmow. Okazao si, e wojownicy indiascy witaj przybyszw jako przyjaci. Pizarro natychmiast udobrucha si i zaprosi wszystkich wodzw na pokad okrtu. Za porednictwem Felipilla dowiedzia si, e spotkanie nastpio zupenie przypadkowo. W nieduej odlegoci od zatoki leaa wyspa Puna zamieszkana przez dzikich, wojowniczych Indian, piratw i dziedzicznych wrogw miasta Tumbez. Napadali oni wioski pobrzea, pldrowali, mordowali i pozostawiali za sob jedynie dymice zgliszcza. Mieszkacy Tumbezu nie mogli da sobie z nimi rady. Ilekro wysyali wyprawy karne, rabusie wsiadali na odzie i uciekali z wyspy do swoich plemiennych krewniakw, mieszkajcych gdzie na pnocy staego ldu. Flotylla, ktra zetkna si z karawel, wracaa wanie z jednej z takich niepomylnych ekspedycji. Ubrani w barwne tuniki i paszcze haftowane w bogate wzory, wodzowie indiascy nosili si z godnoci i powag. Ich smage, ostro zarysowane twarze, czujne jak u ptaka oczy i krucze kosmyki wosw, wymykajce si spod skrzanych kaskw skaday si na urod hard i surow, lecz zarazem ujmujc. Jako uzbrojenie nosili dzidy lub miedziane maczugi oraz mae okrge tarcze, zdobione barwnym motywem ptakw. Pizarro usilnie stara si pozyska ich zaufanie. Oprowadza ich po statku i pokazywa szczegy jego wyposaenia. Indianie podziwiali rapiery, kusze i arkebuzy, ale z nie mniejszym zaciekawieniem ogldali narzdzia i powiewajcy na wietrze sztandar Kastylii, ktrego przeznaczenie wydawao im si zagadkowe. Najwiksze zdumienie ogarno ich jednak dopiero wtedy, gdy niespodziewanie spotkali si ze swoim ziomkiem, ktry krzta si na karaweli jak u siebie w domu i potrafi nawet rozmawia w jzyku cudzoziemcw. Felipillo by dumny jak paw. Dawniej nie miaby nawet marzy o tym, by spojrze w oblicze wyniosych dostojnikw, a teraz rozmawia z nimi jak rwny z rwnymi. Niepomiernie z siebie zadowolony, da si ponie fantazji i opowiada im cuda o Hiszpanach. Przedstawi ich jako istoty dobre i wspaniaomylne, obdarzone w dodatku nadprzyrodzonymi mocami. Wodzowie indiascy opucili karawel oszoomieni tym, co widzieli. Z zabobonn bojani woali gono: Wirakocza! Wirakocza! Z wyjanie Felipilla wynikao, e Wirakocza by najwyszym bogiem peruwiaskich ludw.

Wyobraano go sobie jako brodatego czowieka o biaej skrze, ktry pojawi si ongi na niebotycznych wyynach Andw opodal jeziora Titicaca. Bg ten by stwrc soca i ziemi, gwiazd i ksiyca, zwierzt i ludzi, ktrych ulepi z gliny, ponadto by nauczycielem zdrowych i lekarzem chorych. Grzechy czowieka przyprawiay go o tak ao, e nieustannie roni zy i dlatego nazwano go rwnie bogiem paczcym. Na staro opuci ludzko, powdrowa na zachd i znikn w falach morskich. Wedug starej przepowiedni wysacy tego boga mieli kiedy zjawi si w krainie Andw i pooy kres panowaniu Inkw. Wiadomo o biaym bogu daa Pizarrowi duo do mylenia. Swary i wojny wrd plemion indiaskich, w dodatku ten bg, ktry wieci zagad! Czy nie sysza ju o tym w Panamie? Tak, podobnych rzeczy dowiedzia si od onierzy, ktrzy pod komend Fernanda Corteza zdobyli Meksyk. Tamtejsze ludy indiaskie uginay si pod jarzmem okrutnych Aztekw. Tote gdy zjawili si Hiszpanie, stanli po ich stronie przeciw ciemizcom, nie przeczuwajc, e gotuj sobie tym samym take i wasn zgub. Tam rwnie czczono biaego brodatego boga, ktry w tajemniczych okolicznociach opuci kraj, pozostawiwszy proroctwo, e powrt jego bdzie oznacza kres azteckiego panowania. Tam rwnie, podobnie jak si to stao przed chwil, Indianie przyjli Hiszpanw jako wysacw tego boga, a fakt ich ukazania si skojarzyli z ow zowieszcz przepowiedni. Pizarro wiedzia, e Cortez zawdzicza atwe zwycistwo poniekd tej okolicznoci, e plemiona indiaskie byy skcone ze sob i e zabobon o biaym bogu osabi ich wol oporu. I teraz oto usysza ku swojej radoci, i w pastwie Tawantinsuju istnieje zgoa podobna sytuacja. By zdecydowany wyzyska j dla swoich zamierze bg Wirakocza i ujarzmione plemiona stan si jego sprzymierzecami w walce z plemieniem Inkw. Mieszkacy miasta Tumbez wci jeszcze toczyli si na brzegu i wznosili przyjazne okrzyki na cze biaych eglarzy. W pewnej chwili wesoa wrzawa nagle zamara i uczynia si taka cisza, e sycha byo plusk fal bijcych o pobrzee. Hiszpanie, zaskoczeni t zmian, spojrzeli uwanie w stron ldu. Istotnie, musiao sta si tam co niezwykego, bo tum ludzki zakoysa si nerwowo i po chwili utworzy prost ciek ku morzu. Z miasta zblia si z majestatyczn powag jaki orszak. Niesiona przez tragarzy, suna do brzegu pozocista lektyka. Poprzedza j oddzia wojownikw uzbrojonych w dzidy i uki, a pochd zamykaa chmara suby indiaskiej w bkitnych tunikach. Ludzie witali lektyk gbokimi pokonami. Felipillo sta przy burcie i nie spuszcza oczu z tej sceny. Na jego twarzy, dziarskiej zwykle i wesoej pojawi si wyraz czujnego niepokoju. Pizarro spostrzeg od razu, e w chopcu nastpia jaka przemiana, i zapyta go, kogo nios w zocistej lektyce. Senor odpowiedzia Felipillo z przejciem za chwil odwiedzi ciebie jeden z Inkw i synw soca, krewny wielkiego krla z Cuzco. Dostojnik wsiad w otoczeniu wity na tratw. Ciba ludzka milczaa i spogldaa na niego z bojani. W miar jak tratwa zbliaa si do burty karaweli, Felipillo blad i kurczy si w sobie. W obliczu Inki rzuci si twarz na deski pokadu. Po lekkim dreniu jego ciaa mona byo oceni, jak przemony, sugestywny, prawie mistyczny jest autorytet Inkw. Pizarro i Almagro powitali ksicia z uprzedzajc grzecznoci. By to mczyzna w rednim wieku, o susznym wzrocie. Jego ciemne, uroczyste i nieprzeniknione oblicze oywiay bystre i wadcze oczy. Wydatny, spi nos przydawa mu wyrazu mskoci, ale pulchne, zmysowe, jakby zadsane usta zdradzay, e dostojnik nie by wojownikiem, lecz przywyk do wygd i zbytku paacw. Strj jego odznacza si osobliw wspaniaoci. Na row tunik, ujt w pasie szerok wstg z deseniem biao czarnej szachownicy, mia zarzucon opocz szafranowego koloru

ze szlakiem, na ktrym zot nitk byy wyhaftowane ptaki, motyle i kwiaty. Mnstwo obrczy ze zota, wykadanych perami i szmaragdami, obciao jego ramiona i nogi. Stopy obute mia w sanday obszyte perami i zotymi cekinami. Na piersi poyskiwa zielonym ogniem naszyjnik ze szmaragdw wielkoci orzecha. Kolczyki kunsztownej roboty zwisay ciko po obu stronach oblicza i sigay nieomal do ramion. Hiszpanie dowiedzieli si, e s one oznak kasty Inkw, i od tej chwili jej czonkw ochrzcili nazw orejones, czyli zotouchych. Pizarro oprowadzi Ink po okrcie i za porednictwem zastraszonego Felipilla wyjani mu wszystkie urzdzenia statku. Ale dostojnik ani razu nie okaza ywszego zainteresowania. Spowity w sw godno, przechodzi z niewzruszonym spokojem obok przedmiotw, ktre widzia po raz pierwszy w swym yciu. Dopiero w kabinie, dokd zaprosi go Pizarro, zada pytanie: Skd i dlaczego przybylicie do naszego kraju? Jestem posem najpotniejszego na wiecie monarchy odrzek Pizarro uroczystym gosem. Przybyem tu, eby ustanowi nad tym krajem jego zwierzchnictwo, nalece mu si z tytuu boskiego i ziemskiego prawa. Zwrciwszy si potem w stron krzya wiszcego na cianie kabiny, cign dalej: W szczeglnoci jednak przybylimy w imieniu tego oto Boga, prawdziwego i jedynego. Przyszlimy z dobr nowin. Pragniemy obmy wasze dusze z grzechu szataskiego bawochwalstwa i owieci je prawd Chrystusa. Inka wysucha go w zakopotanym milczeniu. Wida byo wyranie, e nie poj ani sowa z tego, co mwi biay przybysz zza morza. w dziwny bg powieszony na krzyu i ten daleki, nieznany monarcha jake byo to obce i odlege. W dodatku Felipillo nie mg sobie da rady z tumaczeniem, pojcia wyraane przez Pizarra przekraczay granice jego umysu. Nieborak biedzi si wic i jka i w kocu znieksztaci przemwienie do tego stopnia, e wysza z tego jaka dziecinna paplanina. Dlatego Inka nie zrozumia, ile zuchwaoci taio si w namitnych sowach cudzoziemca, nie odczu niebezpieczestwa, jakie zawiso nad jego ojczyzn z chwil pojawienia si biaych przybyszw. Przy poegnaniu Pizarro wrczy ksiciu jako dar elazny toporek, ktry, jak to zmiarkowa poprzednio, wzbudzi jego zachwyt. Inka po raz pierwszy umiechn si askawie i schodzc na tratw zaprosi Hiszpanw na ld, gdzie obieca zaopatrzy ich w ywno i wie wod. Od czasu niesawnej przygody w Takamez Pizarro sta si ostrony i podejrzliwy. W zaproszeniu Inki dopatrywa si podstpu i mia si na bacznoci, by nie da si wcign w puapk. Po naradzie z Almagrem postanowi wysa na ld Alonso de Molin, eby wybada, czy gdzie w okolicy miasta nie skoncentrowaa si wiksza armia indiaska, ktra mogaby ich zaskoczy atakiem. Molina by to urodziwy, peen fantazji modzieniec, paliwoda i wesoy chwat, skory do bitwy i wypitki. Nie grzeszy jednak zbyt tgim umysem. Pomimo to Pizarro jego wanie wybra, gdy w zadaniach wywiadowczych nikt nie dorwnywa mu brawur i sprytem. Do pomocy przydzieli Molinie Felipilla i ogromnego niewolnika murzyskiego, przywiezionego z Panamy. Ubrany w czarny strj hiszpaski, ppancerzyk i szerokoskrzydy kapelusz z piropuszem, mody junak wkroczy na ld z tak min, jakby cay wiat do niego nalea. O krok za nim szli jego dwaj pomocnicy, niosc dary dla naczelnika miasta. Murzyn dwiga na plecach wr z ywym prosiakiem, a Felipillo trzyma pod pach kosz wiklinowy z kur i kogutem. W oka mgnieniu obstpi ich wesoy, haaliwy, barwny tum indiaski. Wszyscy rozpychali si okciami, eby docisn si do cudzoziemcw. Przedmiotem nieopisanego zdumienia i uciechy sta si olbrzymi dryblas murzyski. Indianie rozcierali jego skr, by si przekona, czy nie jest pomalowana czarn farb. Rozbawiony Murzyn znosi to cierpliwie i umiecha si,

dobrodusznie szczerzc lnice, biae zby. Molina zdoby powodzenie u modych dzierlatek indiaskich. Z nie ukrywanym upodobaniem spoglday one na dorodnego, rosego modzieca, a on strzela na wszystkie strony zabjczym spojrzeniem i kania si dwornie, zamiatajc ziemi piropuszem kapelusza. Jedna z najbardziej fertycznych Indianek podesza do niego blisko i zaproponowaa mu za porednictwem Felipilla, by osiedli si w miecie na stae i poj j za on. art wywoa ogln wesoo, tym bardziej e Molina, sam przecie kpiarz zawoany, zapomnia jzyka w gbie. Indianie oczywicie byli ciekawi darw, jakie przynosili cudzoziemcy. Kto z zuchwalszych gapiw obmaca worek niesiony przez Murzyna. Skutek by tak niespodziewany i niesamowity, e Indianie osupieli z wraenia. Prosiak zaprotestowa rozdzierajcym uszy kwiczeniem, a na dobitk doczyo si do tego harmideru gdakanie kury i pianie koguta. Peruwiaczycy nie znali wi ani drobiu, tote pchali si, by rzuci okiem na nie znane stwory. Molina z trudnoci wyswobodzi si z toku i prawie niesiony przez cib ludzk, ruszy w stron miasta. By tak odurzony przyjciem, e w jego bujnej wyobrani przedstawiao si wszystko w wyolbrzymionych wymiarach i wietnych kolorach. witynia, stojca na wierzchoku piramidy w promieniach soca, wydawaa mu si caa zbudowana ze zota, a domy przeobraay si w jego oczach w imponujce gmachy. Gdy wreszcie w paacu, gdzie przyj go miejscowy kuraka, czyli naczelnik, istotnie ujrza sporo naczy ze zota, nie wtpi ani chwili, e znalaz si w krainie bani. Wrciwszy na pokad karaweli mody chwat opowiada takie cuda o zocie i piknych kobietach, e onierze rozdziawiali gby ze zdumienia. Okazao si jednak, i zapomnia o waciwym zadaniu wyprawy. Pizarro podda go dokadnej indagacji, Molina jednake niczego nie dowiedzia si o sile fortecy miejskiej i liczebnoci armii indiaskiej. Zawiedziony wdz machn na niego rk i postanowi wysa na ld kogo bardziej rozgarnitego. Zadania podj si tym razem dowiadczony w bojach oficer i najbliszy druh Pizarra, Grek Pedro de Candia. Zabrawszy ze sob Felipilla, uda si na ld z arkebuzem na ramieniu, cay zakuty w mediolask zbroj. Soce kado na polerowane blachy takie blaski, e Indianie, mruc olnione oczy, nie mieli si do niego zbliy. Candia postanowi pogbi to wraenie i ukaza potg biaego czowieka. Znalezion przy brzegu desk opar o drzewo i wystrzeli z arkebuza. Oguszajcy strza, bysk ognia, dym i rozbite na drzazgi drewno wstrzsny Indianami do gbi. Jedni w przeraeniu rzucili si na ziemi, inni uciekli w popochu, woajc: Wirakocza, Wirakocza! Felipillo robi, co mg, aby ich uspokoi. Candia ruszy w stron miasta, ale Indianie nie toczyli si ju przy nim, lecz trzymali ostronie w przyzwoitej odlegoci. Kuraka podj go gocinnie, poczstowa jadem i napojem ze sfermentowanej kukurydzy, a potem oprowadzi po miecie. Candia przekona si teraz, do jakiego stopnia Molina da si zwie fantazji. Przy wskich, le brukowanych ulicach stay ndzne lepianki kryte strzech. Tu i wdzie tylko wznosiy si parterowe budowle z ciosanego kamienia, ale rwnie pokryte strzech. Wyrniay si okazaoci jedynie witynia i zesp budowli, ktry jak si Candia dowiedzia, by klasztorem dziewic soca. Do tych witych przybytkw nie mia jednak dostpu, nie mg wic stwierdzi, czy zawieraj jakie skarby. Ubir mieszkacw, chocia barwny i wzorzysty, przedstawia si raczej ubogo. Jedyn ozdob by srebrny pksiyc, przyszyty do opaski na gowie, jako e ksiyc stanowi najwysze bstwo plemienia. Przechadzajc si po miecie, Candia interesowa si gwnie tym, co miao jakiekolwiek znaczenie wojskowe. Wod do miasta dostarcza z pobliskich wzgrz akwedukt i Candia natychmiast spostrzeg, e w razie oblenia atwo go zburzy. Forteca, opasana potrjnym

murem, nie bya tak niezdobyta, jak to wydawao im si z pokadu karaweli, w dodatku zaoga skadaa si z niewielu tylko wojownikw. Doszed przeto do przekonania, e Pizarro moe spokojnie wysadzi na ld ca zaog i korzystajc z zaproszenia Inki, stan kwater w miecie. Hiszpanie szybko i sprawnie przeprowadzili operacj ldowania. Na czele uformowanej kolumny stanli Almagro i Pizarro z rozwinitym sztandarem Kastylii w rku. W wskich uliczkach miasta odbijay si echem fanfary trbek hiszpaskich i metaliczny szczk broni, a ziemia jczaa gucho pod krokami onierzy. Indianie zebrali si licznie przed domami i z mieszanym uczuciem przygldali si tym dufnym w siebie przybyszom posiadajcym moc rozptywania byskawic i piorunw. Hiszpanw umieszczono w jednym z paacw i zaopatrzono w obfite zapasy ywnoci. Pizarro uda si natychmiast do siedziby Inki, by odwzajemni mu wizyt. Gmach by jednopitrowy zbudowany z szarych blokw kamiennych i pokryty palmowymi limi. Pizarro spojrza z rozczarowaniem na jego niepozorn architektur, gdy jednak wprowadzono go do rodka, znalaz si jakby w odmiennym wiecie. Komnata, gdzie przyj go Inka, przyprawia go o zawrt gowy przepychem i bogactwem. ciany, powleczone zot blach, odbijay przedmioty jak w lustrze. Zydle i tapczany zasane byy wzorzystymi tkaninami. W niszach ciennych stay rzeby i wazy, odlane ze zotego i srebrnego kruszcu. Podog kryy puszyste skry pum i lampartw a belkowany puap jania ozdobami malowanymi w ywych kolorach. Inka objawia w rozmowie ukrywany z trudem niepokj. Z uporczywych pyta, zadawanych za porednictwem Felipilla, nietrudno byo wymiarkowa, e take i on, na rwni z posplstwem, kojarzy Hiszpanw z proroctwem Wirakoczy. Gdy Pizarro, obdarowany hojnie przez Ink, wraca do swojej kwatery, zapada ju noc. Miasto bynajmniej nie ukadao si do snu. Rozmigotane pomieniami ognisk, kipiao witecznym oywieniem. Wesoy, haaliwy tum gromadzi si przy ogniskach, przyglda plsom tancerzy i tancerek, pyn nieprzerwanym potokiem przez ulice i place. Pod wtr szybkiego warkotu bbnw fujarki wywodziy jkliw, monotonn, a dziwnie przejmujc melodi. Raz po raz wznoszono okrzyki: Wirakocza! Ludno miasta witaa synw biaego boga, ktry przepowiedzia jej wyzwolenie z niewoli Inkw. Na jednym z placw ciasny tum zasuchanych Indian otacza sdziwego pieniarza. Pomagajc sobie ruchami rk, w bard ludowy wygasza piewnym, rozlewnym gosem jak ba czy bohatersk opowie. Felipillo wyjani Pizarrowi, e treci epopei jest wojna boga ksiyca z bogiem soca. W krlestwie Chimu, do ktrego ongi naleao miasto Tumbez, najwyszym bogiem by ksiyc. Mniej wicej sto pidziesit lat przed wyldowaniem Hiszpanw w Peru Inkowie podbili Chimu i narzucili jego mieszkacom kult boga soca. Wojna bya krwawa i dugotrwaa, stolica Chan Chan 37 lega w ruinach, ale przez dugi jeszcze czas bronia si forteca Paramonga. Wtedy krl Inkw kaza wybudowa tam przez rzek i odci dopyw wody do fortecy. Bohaterscy obrocy nie zoyli jednak broni, chocia padali jak muchy z pragnienia. Widzc, e ani oblenie, ani szturm nie odnosz skutku, krl Inkw uciek si do fortelu. Wysa poselstwo do fortecy i zagrozi oblonym, e pozbawi ich soca, jeli si nie poddadz. Ostatni obrocy krlestwa Chimu przerazili si nie na arty i skapitulowali, gdy wydawao im si rzecz zupenie moliw, i czowiek, ktry wstrzyma bieg rzeki, potrafi rwnie zgasi wiato soneczne. Dziki sprytowi krla Inkw soce odnioso zwycistwo nad ksiycem. Hiszpanie zabawili w Tumbez tylko par dni, gdy spieszno im byo pozna reszt wybrzea
37

Czyt. CzanCzan.

krlestwa Tawantinsuju. Gdy ruszali w drog, ludno miasta egnaa ich jak przyjaci. By to rezultat taktyki Pizarra, ktry uj onierzy w elazne karby dyscypliny i dba o to, by nie zrazili tubylcw wybrykami i nie zdradzili swej zbjeckiej natury. Podczas rejsu na poudnie mnoyy si oznaki wielkoci i potgi pastwa Tawantinsuju: pola uprawiane starannie, kanay irygacyjne, witynie i paace wzniesione z ciosanego kamienia. Najwikszy podziw budziy jednak brukowane gocice, jakimi nawet Hiszpania nie moga si poszczyci. Biegy one caymi milami wzdu wybrzea na nasypach i groblach, przekraczay rzeki murowanymi mostami, rozgaziay si ku dalekim Andom. Panowa na nich wielce oywiony ruch. Karawany objuczonych lam mijay si z pieszymi wdrowcami i lektykami dostojnikw, a wrd nich gonili chyonodzy gocy z wiadomociami i rozkazami. Jednego dnia karawela stana na kotwicy przy miasteczku, ktre Hiszpanie nazwali Santa Cruz. Przebywajca tam ksiniczka krwi krlewskiej, naleca do kasty Inkw, wyrazia ch obejrzenia wielkiego okrtu. Na pokad wesza w towarzystwie wesoo rozgadanych dworek. Bya to osoba moda i urodziwa, ubrana w powczyst, bogato haftowan szat koloru bkitu. Uszy jej, ramiona i nogi iskrzyy si od zotych ozdb kunsztownej roboty, na piersiach widnia naszyjnik ze szmaragdw. Smag twarzyczk krasi ujmujcy umiech. Czarne, nieco skonie wykrojone oczy strzelay figlarnymi ognikami. Dworki, odziane w biae, cignite pasem tuniki, poruszay si na pokadzie z niefrasobliw swobod i bynajmniej nie krpoway obecnoci ksiniczki. Wida byy nie tylko jej suebnicami, lecz rwnie towarzyszkami i powiernicami. Szeptay sobie na ucho, zamieway si po cichu nie wiadomo z czego, strzelay okiem do brodatych drgali, sowem, przyniosy na statek powiew niewieciej pustoty i zalotnoci. Blisko tych nadobnych wierccych si trzpiotek odurzya onierzy jak wino, nieledwie przyprawia ich o zawrt gowy. Z przymilnym umiechem na niewyparzonych gbach przesadzali si w grzecznociach, ypali zabjczo lepiami i zabiegali o wzgldy rozbawionych dzierlatek. Tymczasem ksiniczka z wykwintn prostot przyjmowaa hody Pizarra. Karawel ogldaa z wyranym roztargnieniem, gdy raczej wolaa nasuchiwa, co za jej plecami wyprawiay dziewczyny. Na ustach jej igra pobaliwy umiech i raz po raz ukradkiem wodzia wzrokiem po postaciach Hiszpanw. Zaciekawiali j oni bardziej ni dziwne, zagadkowe przedmioty karaweli. Ostatecznie przybya na pokad dlatego, eby osobicie przekona si, ile prawdy jest w tym, co jej doniesiono z Tumbez o biaych wojownikach. Przy poegnaniu zaprosia Pizarra wraz z jego oficerami do swego domu i grupka rozszczebiotanych Indianek wrcia na ld, kiwajc rkoma do aonie zapatrzonych onierzy. Przyjcie, jakie ksiniczka przygotowaa nazajutrz, byo dla oficerw hiszpaskich mi niespodziank. Zaprowadzono ich do paacowego ogrodu, nasyconego cisz i chodem. W altanie, uwitej z gazi, lici i kwiecia, suba indiaska zastawia biesiad. W zotych pmiskach i czarach podano misiwo, jarzyny, gotowan kukurydz, sodkie ziemniaki i sfermentowany napj z kukurydzy, zwany czicza. Indianki wraz z ksiniczk oraz gocie rozsiedli si na rozesanych matach. Lekko odurzajcy napj i przedziwnie sodka wo egzotycznych kwiatw pomieszana z zapachami potraw uderzya biesiadnikom do gowy. W altanie zabawa zacza si na dobre. Rozlegy si miechy i wesoe przekomarzania, chocia Felipillo nie mg nady z tumaczeniem. Ksiniczka i jej dworki zachowyway si z naturaln swobod, nie pozwalay jednak na zbytni poufao; kad prb mielszych zalotw potrafiy udaremni z taktem i poczuciem humoru. Tymczasem nastaa jasna, rozgwiedona noc tropikalna. Zapalono liczne pochodnie, mimo e ogrd ton w powiacie ksiyca. W owej feerii blaskw i cieni ustawili si muzykanci i

tancerki. Zabrzmiay piszczaki, gliniane trbki, okaryny, bbny i grzechotki. Bose dziewczyny, ubrane w biae krtkie tuniki i wystrojone w wianki z kwiatw, chwyciy si za rce, jy drobi nogami, koysay si i przeginay z wdzikiem, pynnym i posuwistym krokiem wystpoway naprzd i cofay do tyu, zakrelay koa i serpentyny. Naiwna i monotonna melodia przypominaa z pocztku nieukojon, melancholijn a arliw skarg, niebawem jednak uderzya w lament peen rozdzierajco aosnych i rozekanych dwikw. Nad nimi unosi si perlisty wiergot piszczaek i guchy, miarowy warkot bbnw, pulsujcych jak bicie sposzonego serca. Stopniowo ze strumienia dwikw wyaniay si akcenty protestu i buntu. Melodia zapienia si jak zaczarowana woda, zawrzaa kipiel, poderwaa si w cwa dziki i rozpasany. Tancerki, podcinane wzbierajcym rytmem, puciy si w pls peen zapamitania i zawiroway w kocu z tak zawrotn szybkoci, e oko ludzkie nie nadao za ich ruchami. Muzyka urwaa si raptownie ostatnim jkliwym westchnieniem, a bosonki, pozbawione si, osuny si na ziemi niby zwiotczae kukieki. Uczta zbliaa si do koca, czas byo si poegna. Pizarro wsta z maty i wezwa ksiniczk, by podniosa w gr sztandar Kastylii na znak uznania suwerennoci krla Karola V. Crk Inkw wyranie zaskoczyo to napuszone przemwienie. w zagadkowy wadca jake by nierzeczywisty! Krlowa gdzie hen za morzami i grami, tymczasem tu przed jej oczyma rozpocierao si dumne pastwo Tawantinsuju, kraj boga soca Inti, ktrego potga wydawaa si niewzruszona. mieszne i dziecinne byo danie tego pospnego wodza, waciwie tak niedorzeczne, e postanowia ca spraw obrci w art. Mrugajc porozumiewawczo do rozemianych dworek stana na rodku altany, uja w rk sztandar i z pozorn powag dwigna go w gr. I nawet nie przyszo jej do gowy, e w gest moe wyraa niepomyln dla jej kraju wrb. Po odwiedzinach u ksiniczki Pizarro wybra si w powrotn drog do Panamy. By teraz spokojny o dalsze losy swoich planw. Zdobywszy nieodparte dowody istnienia legendarnego kraju zota, nie obawia si ju oporu gubernatora. Okazao si przecie, e odmowa powrotu z wyspy Galio nie bya szalestwem, lecz decyzj czowieka, ktry wiedzia, czego chce. Sponiewierano jego imi, omieszono go w oczach gawiedzi ulicznej, a oto teraz wraca jako triumfator. W drodze powrotnej jeszcze raz zatrzyma si w Tumbez, eby zabra stamtd paru Indian jako wiadkw wielkiego odkrycia. Nie mia potrzeby ucieka si do przemocy, gdy trzech modziecw, namwionych przez Felipilla i dnych poznania wiata, przyczyo si do zaogi karaweli z wasnej i nieprzymuszonej woli. Na krtko przed opuszczeniem przystani spotkaa go wielka niespodzianka. Alonso de Molina wraz z paru towarzyszami wyrazi ch osiedlenia si na stae w Tumbez. W rozmowie wyszo na jaw, co ich skonio do osobliwej decyzji. Otoczeni podziwem Indian, ktrzy uwaali ich za istoty wysze i dogadzali im jak mogli, woleli wybra dostatnie ycie w Tumbez ni niepewne jutro w Panamie. Molin w dodatku do tego stopnia oczarowaa jedna z miejscowych piknoci, e postanowi poj j za on i zamieszka w paacu, jaki ofiarowa mu przyszy te. Pizarro nie mia nic przeciwko temu, gdy Hiszpanie, obeznani gruntownie z miejscowym jzykiem i obyczajem, mogli w przyszoci przyda mu si w zdobywaniu kraju. Gdy karawela zawina do portu Panamy, ludzie wytrzeszczali oczy ze zdumienia. Mino przecie osiemnacie miesicy, odkd wypyna na poudnie, a wieci krce o jej losie byy jak najgorsze. Pizarra i jego trzynastu towarzyszy, ktrzy wzbraniali si opuci wysp Galio, uwaano za straconych; o karaweli, ktra pod dowdztwem Almagra pospieszya szalecom na

pomoc, opowiadano, e utona podczas burzy morskiej. Teraz zapanowaa w miecie niebywaa rado na wie o odkryciu El Dorada. Tumy cisny si w przystani, eby podziwia przywiezionych przedstawicieli dalekiego kraju. Pizarra i Almagra witano wszdzie z entuzjazmem i wyrazami szacunku. Ale gubernator Pedro de los Rios zamkn si w paacu i nie okaza adnego zainteresowania dla przybyszw. Ksidz de Luque, Pizarro i Almagro pospieszyli do niego, by uzyska pozwolenie na wyekwipowanie silnie uzbrojonej ekspedycji, zdolnej wyruszy na podbj odkrytego kraju. Jakie byo ich zdumienie, gdy w odpowiedzi usyszeli stanowcz odmow. Gubernator nie da si olni opowiadaniami o bogactwach czekajcych zdobywcw w krlestwie Tawantinsuju. Natarczywe naleganie wsplnikw uci gestem i owiadczy na poegnanie: Ani mi w gowie tworzy nowe pastwo kosztem powierzonej mi przez cesarza Panamy. Tych szczupych si, jakie w tej chwili mam do rozporzdzenia, nie wyl na niepewne losy i zatrat li tylko dlatego, e pokazalicie mi trzech Indian, dwie lamy i troch wiecideek ze zota. To moje ostatnie sowo. Trjk wsplnikw ogarno przygnbienie. Pozbawieni funduszw i kredytw, nie mogli marzy o nowej wyprawie. W domu ksidza odbya si narada. Pozostawao im tylko zwrci si o poparcie bezporednio do cesarza. Komu jednak powierzy trudn misj? Ksidz de Luque mia obowizki w parafii i nie mg opuci jej bez pozwolenia wadz kocielnych. Nie wchodzi w rachub rwnie Almagro. Nieokrzesany, niepimienny, oszpecony wykutym okiem raczej zepsuby spraw na wietnym dworze cesarskim. Co do Pizarra, to nikt nie zaprzecza, e dorasta do zadania: mimo braku wyksztacenia umia trzyma si godnie, by wymowny i odznacza si du pewnoci siebie. Jednake ksidz de Luque wysuwajc bahe wtpliwoci sprzeciwi si jego wysaniu, gdy w skrytoci nie ufa mu i mia go za czowieka nielojalnego. Obawia si, e pobyt na dworze wyzyska na to, eby wszystkie korzyci zagarn dla siebie i zawie zaufanie swoich wsplnikw. Dlatego wysun kandydatur oglnie szanowanego katechety Corrala, wybierajcego si wanie do Hiszpanii w sprawach kocielnych. Ku swemu zdumieniu spotka si z gorcym sprzeciwem ze strony Almagra. Szorstki, ale dobroduszny onierz zapomnia ju Pizarrowi wszystkie dawniejsze urazy i z zapaem popiera jego kandydatur. Nikt tak jak on rozwodzi si nie potrafi opowiedzie przebiegu ekspedycji, ktrej by gwnym wodzem, nikt nie wyuszczy cesarzowi lepiej, co zrobiono, co jeszcze jest do zrobienia i jaka pomoc jest potrzebna, by przywie nasze plany do skutku. Ksidz de Luque musia ustpi, zaproponowa jednak, aby wsplnicy dokadnie okrelili, czego spodziewaj si od Korony. W kocu uzgodnili, e Pizarro ma ubiega si dla siebie o nominacj gubernatora w przyszej kolonii, dla Almagra o nominacj na kapitana generaa, czyli naczelnego wodza armii, a dla ksidza de Luque o godno biskupa miasta Tumbez. Poyczono 1500 dukatw na podr, Pizarro przekroczy gry panamskie i w pocztkach 1528 roku wsiad na okrt udajcy si do Sewilli. Zabra ze sob Greka Pedra de Candi, Felipilla i trzech innych peruwiaskich Indian, dwie lamy, okazy tkanin i wyrobw ze zota oraz protokolarne zeznania uczestnikw wyprawy, potwierdzajce fakt odkrycia krlestwa Tawantinsuju.

W ZAMKU CESARSKIM
Stateczek aglowy przeci Atlantyk i wrd andaluzyjskich pastwisk pyn w gr leniwej rzeki Gwadalkiwiru. Gdy stan w przystani Sewilli, nastay ju pierwsze mroki wieczorne. Pizarro postanowi spdzi noc na pokadzie i dopiero nad ranem poszuka sobie zajazdu. Ale natok myli nie pozwala mu zasn. Wyszed przeto na pokad i przyglda si miastu. Po niebie sun biay ksiyc, gaj na przeciwlegym brzegu rzeki kipia od klskania i szczebiotliwych treli sowikw. Z mrocznych uliczek miasta dochodziy dwiki gitar, grzechot kastanietw i gorca melodia andaluzyjskiej serenady. Pizarra ogarna fala wzruszenia. Ile czasu upyno, odkd opuci te rozpiewane brzegi? Chyba ze dwadziecia lat. By wtedy modym mczyzn, a przecie nie dza przygd nim kierowaa. Wygnaa go ojczyzna, ktra bya mu macoch, nie matk. Wci jeszcze przelewaa si w nim gorycz na wspomnienie poniewierki i krzywdy, jakiej dowiadczy ze strony ojca, pukownika Pizarro. To prawda, e jemu, bkartowi, da swoje nazwisko, uczyni to jednak z wyrachowania. Uznawszy za syna, naby prawa zapdzenia go jak niewolnika do najbrudniejszych robt w swoim majtku. Matka, kobieta z ludu, dogorywaa w ndzy, a gdy ktrego dnia chcia pospieszy jej z pomoc, ojciec skatowa go tak brutalnie, e przez par dni nie mg podnie si z barogu. Wszystkie te upokorzenia zostawiy w nim nie zabliniony uraz. Wczy si po wiecie i natrudzi co niemiara, eby zmaza pitno bkarta i hoysza. Ile to razy naraa ycie, aby si wynie nad innych, aby budzi podziw i zbiera pochway. Nie dao mu to jednak ukojenia, nie nasycio jego wiecznie nie zaspokojonej ambicji. Chcia rozkazywa, chcia wspi si na najwyszy szczebel wadzy, by ludzie przestali ku go wzgardliwymi umieszkami i uginali si przed nim w szacunku. I oto cel ycia jest ju bliski. Ongi ndzarz i uciekinier, wraca teraz w chwale wielkiego odkrywcy. Wraca, by rokowa ponad gowami gawiedzi z panem wiata, Karolem V. Niedaleka jest chwila, kiedy wykroi sobie w wiecie wasne dzierawy, gdzie jako wicekrl panowa bdzie w caym blasku swego wysokiego urzdu, otoczony wietnym dworem i bogactwem. Na myl, e stanie si to rzeczywistoci, zaszumiao mu w uszach od wzruszenia, a serce zabio niezwykym ttnem. Pizarro pooy si na legowisku i zasn kamiennym snem. Zbudzi si pno, kiedy soce stao ju wysoko na niebie, a miasto pulsowao codziennymi zajciami. Zerwa si gwatownie z posania i wraz z towarzyszami podry pospiesznie opuci statek. W uliczkach, kdy przecigaa grupka egzotycznych podrnikw, uczynio si wielkie zbiegowisko. Pstro ubrani Indianie, szczeglnie objuczone lamy wywoay wrd posplstwa nieopisane zdumienie, a gdy dowcipny Felipillo tu i wdzie sypn citym swkiem w jzyku hiszpaskim, ludzie wybuchali miechem z zachwytu. Na czele tej osobliwej procesji kroczyli Pizarro i Candia pawic si w sawie, ju bowiem rozesza si wie, e s odkrywcami legendarnego El Dorada. W rowych humorach rozgocili si w zajedzie. Pizarro postanowi zoy grzecznociow wizyt wadzom miejskim i przebra si w odwitny strj z czarnego aksamitu. Ledwie jednak pokaza si na progu zajazdu, obskoczy go znienacka oddzia stray miejskiej uzbrojony w halabardy. Nie zwaajc na protesty dowdca kaza go uj i zaprowadzi do wizienia. U sdziego Pizarro dowiedzia si, co byo przyczyn owego gwatu. Niejaki Encino od dawna mia jakie roszczenia do panamskiego miasta Darien. Poniewa Pizarro by jednym z zaoycieli tego miasta, postanowi uczyni go wspodpowiedzialnym za wierzytelnoci i uzyska wyrok zajcia jego majtku. Sd sewilski przychyli si do skargi i zamkn Pizarra w wizieniu dla

dunikw. Zamach na wolno gonego ju odkrywcy El Dorada wywoa w miecie oburzenie. Doszo nawet tu i wdzie do zamieszek ulicznych. Ale sdzia zasaniajc si liter prawa nie chcia ustpi. Pozostaa jedna tylko droga: odwoa si bezporednio do cesarza. Candia pospieszy co ko wyskoczy do Toledo. Droga do stolicy Hiszpanii bya jednak daleka i podr w obie strony musiaa zaj kilka dni. Z pocztku Pizarro siedzia za kratami jak uderzony obuchem. Mia tylko uczucie, e ogromne rusztowanie planw i nadziei zwalio mu si z oskotem na gow. Nawet w najgorszych obawach nie mg wyobrazi sobie, e Hiszpania postpi z nim tak brutalnie, e ponownie zepchnie go na dno ponienia. W miar jednak jak uwiadamia sobie absurdaln mieszno pooenia, zacz w nim wzbiera bunt. Czekajc niecierpliwie na powrt Candii miota si jak dzikie zwierz po celi wiziennej. Ale los odwrci si prdzej, ni oczekiwa. Candia wpad na spienionym koniu do miasta przywoc pomyln wiadomo: cesarz nie tylko wyda polecenie uwolnienia Pizarra, lecz wezwa go nawet do siebie na posuchanie. Oburzony na Sewill, odkrywca opuci bez zwoki jej mury i skierowa si do stolicy. Staroytne miasto Toledo, odebrane w roku 1085 Maurom, witao podrnikw ju z daleka szczytami wie kocielnych. Pooone na wzniesieniu, panowao majestatycznie nad okoliczn rwnin. Wdrowcy doszli do rzeki Tagus. Pyna ona na dnie gbokiego jaru i zakrelajc uk, ogarniaa miasto z trzech stron naturaln fos. Przekroczywszy most i bram, pochodzc z czasw mauretaskich, znaleli si w wskiej, toncej w chodnym cieniu uliczce. Peza ona wowo ku najwyszemu wzniesieniu, gdzie w blasku rozsonecznionego nieba pysznia si mocarna brya Alkazaru, rezydencji cesarza. Bya to czworoktna budowla o przysadzistych naronikowych wieach, rwnie wzniesiona ongi przez Maurw. W mrocznych uliczkach panowa niewielki ruch. Domy, pozbawione okien, wizay si w jednolit cian z kamienia. Jej przygniatajc jednostajno urozmaicay zakratowane bramy, prowadzce na zaciszne, urocze patia. 38 Poprzez elazn koronk przedziwnie misternej roboty kowalskiej umiechay si do zdroonych wdrowcw lustra ocembrowanych basenw, agodnie szumice wodotryski, kwiaty, krzewy i kruganki obronite powojem. Oywiony ruch miejski skupi si na placu u stp ogromnej katedry. Przybysze, szukajc zajazdu, musieli okciami przepycha si przez cib podnieconych gapiw. Nawet kupcy i rzemielnicy zostawili na asce losu stragany, by przypatrzy si z bliska Indianom i dziwnym tworom przypominajcym wielbdy. Pizarro dowiedzia si ze zdumieniem, e od niedawna przebywa w Toledo gwny zdobywca Meksyku, Fernando Cortez. Urzdzi on jak opowiadano tryumfalny wjazd do miasta. W jego orszaku znajdowali si syn pokonanego krla Aztekw, Montezumy, kilku ksit indiaskich, tancerze, bazny i kuglarze. Liczna czelad indiaska wioda za uzdy konie i muy obadowane szmaragdami, zotem i tkaninami cudownej roboty. W klatkach wieziono zamorskie drapieniki i ptaki o jaskrawym upierzeniu. Plotka niosa, e Cortez popad u cesarza w nieask. Zawistnicy i wrogowie oskaryli go, e zmarnotrawi pienidze na budow paacu w Meksyku, e oszukiwa skarb pastwa, co wicej e chce oderwa Meksyk od Hiszpanii, a nawet, e szykuje zbrojny napad na macierzysty kraj. Podejrzliwy dwr wysa do Meksyku specjaln komisj ledcz, ktra odebraa Cortezowi godno namiestnika. Cortez przyby z wasnej woli do Toledo, aby oczyci si z zarzutw. Cesarz uwierzy w jego
38

Patio rodzaj ozdobnego dziedzica w domach hiszpaskich.

niewinno, ale ju nie przywrci mu wadzy w Meksyku, lecz na otarcie ez obdarzy podrzdnym stanowiskiem generaa si zbrojnych. W gruncie rzeczy skorzysta z okazji, by zastosowa wyprbowan polityk przezornoci. Hiszpania pozwalaa rnym awanturnikom zdobywa kolonie, a potem, widzc w nich potencjalnych buntownikw, staraa si ograniczy ich wadz, a nawet pozbawi w koloniach czoowych stanowisk. Pizarro postanowi odwiedzi Corteza, gdy tylko zaatwi swoje sprawy na dworze. By on przecie jego krewniakiem, gdy obaj wywodzili si z rodu Pizarro. Przede wszystkim chodzio mu jednak o rzecz waniejsz: chcia pozna tajemnic jego wielkiego sukcesu. Jak si to stao, e wielomilionowe pastwo Aztekw ulego tak atwo garstce awanturnikw? Czy bya to genialna strategia Corteza, czy te bd w charakterze, bd w ustroju Indian krya si jaka uomno, jaki zarodek zguby, ktry z gry przesdzi ich los? Pragn usysze o tym wszystkim z ust samego zdobywcy i zasign jego rady, gdy mogo mu si to przyda w przyszej kampanii przeciwko pastwu Tawantinsuju. W par dni po przyjedzie do Toledo Pizarro zosta wezwany do cesarza na audiencj. Byo to nadzwyczajne wyrnienie, albowiem Karol V, wadca Niemiec habsburskich, Hiszpanii, Niderlandw, Neapolu, Sardynii i Burgundii, osobicie niewiele czasu mg powici sprawom posiadoci kolonialnych. Zazwyczaj powierza je Radzie Indii. W dodatku wybiera si wanie do Bolonii, gdzie mia otrzyma koron cesarza rzymskiego, i na dworze panowa z tego powodu gorczkowy ruch. Czciowo przyczyn tej aski bya awantura w Sewilli zwrcia ona uwag cesarza na przybysza z dalekich kolonii. Pizarro mg wic powiedzie sobie, e nie ma tego zego, co by na dobre nie wyszo. W gruncie rzeczy chodzio jednak jeszcze o to, e cesarz potrzebowa nowych rodkw na prowadzenie wojen. Zachcony dopywem zota z Meksyku, doceni korzyci, jakie wynikyby dla niego z uzyskania nowych kolonii w Ameryce. Pizarra poprzedzia sawa odwanego konkwistadora, spodziewa si zatem, e to, co on zaproponuje, przyniesie Koronie niemay poytek. Wkroczywszy ze swoimi ludmi w mury Alkazaru, Pizarro dosta si od razu w wir dworskiego ycia. Na przestronnym dziedzicu krztaa si gorczkowo czelad, ruszali z kopyta konni kurierzy, hajducy wnosili lektyki ze strojnymi damami, a po ktach gwarzyy grupki wojskowych w lnicych ppancerzach i szerokoskrzydych kapeluszach. Cikie wozy bez zaprzgu, zaadowane toboami i skrzyniami, wiadczyy, e dwr cesarski by na wyjezdnym. Strojny pa powita Pizarra z dworsk grzecznoci i poprowadzi do paacu. Podczas gdy Candia z Indianami i lamami pozosta na dziedzicu, konkwistador stan z biciem serca przed cikimi, dwuskrzydowymi drzwiami, pilnowanymi przez halabardnikw. Niebawem znalaz si w duej sklepionej i sabo owietlonej komnacie. Poblady ze wzruszenia opuci si na kolano przed cesarzem, zamiatajc posadzk piropuszem swego kapelusza. Karol V siedzia przy rzebionym stole dbowym, otoczony liczn wit. Jego skromny czarny strj bez ozdb odbija dostojnie od welwetw, atasw, brokatw, jedwabi, klejnotw i zotych acuchw dam i dostojnikw dworskich. By to modzieniec o jasnych, flamandzkich, krtko przystrzyonych wosach. Wsk, blad twarz z wysunit doln warg habsbursk zdobiy niebieskie oczy spogldajce na pochylonego przybysza rozumnie i z ciekawoci. Cesarz askawym skinieniem kaza podnie si Pizarrowi z klczek i zapyta, jakie przynosi wiadomoci. W komnacie uczynia si cisza. Ogorzay, barczysty konkwistador milcza zmagajc si z niemiaoci. Trwao to jednak tylko nieuchwytn chwil. Opanowa si natychmiast i z respektem penych godnoci j opowiada dzieje swoich wypraw odkrywczych. Z pocztku wyrazy rway mu si w ustach, ale stopniowo nabiera pewnoci siebie i swobody. Cay czas podniet bya mu podwiadoma myl, e los jego zaley od wraenia, jakie pozostawi na dworze.

Przewietne zgromadzenie z zapartym oddechem chono opowiadanie o egzotycznych przygodach garstki zapalecw; zna byo nawet po cesarzu, e sucha z przyjemnoci. Pizarro mwi z zapaem o przygodach na morzu i ldzie, o zabjczych dunglach i zdradliwych moczarach, przez ktre przedziera si z towarzyszami na okaleczaych nogach, o mkach godu i chorobie, o mierci wielu dzielnych onierzy hiszpaskich. Gdy doszed do chwili, kiedy to z garstk wiernych towarzyszy zdecydowa si pozosta na bezludnej wyspie, opuszczony przez gubernatora Panamy i bez adnej nadziei na pomoc cesarz wzruszy si do ez. Z uniesieniem opisywa Pizarro odkryte krlestwo Tawantinsuju, jego niezmierzone bogactwo, przekraczajce ludzk fantazj. Wreszcie uklk i gosem, w ktrym pona nieodparta sia przekonania, baga cesarza, aby zezwoli mu wyruszy na zdobycie tego kraju dla chway Chrystusa i Kastylii. Karol V umiechn si yczliwie i na znak aski poda mu do do pocaunku. Z uwag obejrza przywiezione z wyprawy okazy zotnictwa, bra do rki delikatne tkaniny indiaskie i askawie powita korzcych si przed nim Indian. Gdy wprowadzono lamy, w komnacie powstao wesoe, pene zdumienia poruszenie. Sam cesarz powsta z fotela, by przyjrze si z bliska dziwnym stworom. Przy poegnaniu owiadczy Pizarrowi, e z powodu wyjazdu nie moe osobicie zaj si jego prob, e jednak poleci Radzie Indii, by zaatwia j moliwie najprzychylniej. Posuchanie nie mona byo wtpi miao nad wyraz pomylny przebieg. Radonie podniecony Pizarro wrci do zajazdu, gdzie towarzyszom podry wystawi obfit uczt. Po wyjedzie cesarza przedstawi praatom i grandom Rady Indii szczegowo opracowan petycj. Dla siebie domaga si namiestnictwa w przyszej kolonii, a dla wiernych towarzyszy z wyspy Gorgony rozmaitych przywilejw i tytuw szlacheckich. W myl umowy ze wsplnikami prosi dla ksidza de Luque o biskupstwo w Tumbez, dla Almagra za o nominacj na kapitana generaa. Bojc si jednak przyszej jego rywalizacji, nie przedstawi w naleyty sposb zasug Almagra w wyprawach odkrywczych: podejrzenia ksidza co do lojalnoci Pizarra nie byy wic pozbawione susznoci. Tymczasem Candia, wasajc si po miecie i zawierajc mnstwo znajomoci, znosi do zajazdu nowinki o Cortezie. Rozgoryczony zdobywca Meksyku zamkn si w swoim pokoju i prawie wcale nie pokazywa si ludziom. Pozbawiony godnoci wicekrla, caymi dniami rozpamitywa swoj krzywd, ale mimo to czyni przygotowania, aby powrci do Meksyku na podrzdniejsze stanowisko dowdcy si zbrojnych. Najwikszym jego wrogiem i oskarycielem by gubernator Kuby, Diego Velasquez. Candia dowiedzia si, co byo przyczyn nienawici gubernatora do Corteza. Ot w modoci by Cortez nie lada hultajem, skorym do bjek, pijatyk i amorw. W Hiszpanii nabroi tyle, e w kocu musia ucieka przed drabantami miejskimi. Tak zacza si jego kariera zamorska. Gubernator Kuby Velasquez upodoba sobie wesoego zawadiak i mianowa osobistym sekretarzem. W tym czasie osiedlia si na wyspie rodzina Xuarezw rodem z Granady. Skadaa si ona z brata i czterech sistr synnych z niepospolitej urody. Z jedn z nich, ktra miaa na imi Catilina, Cortez wda si w miostk i przyrzek jej maestwo. Jednoczenie gubernator nosi si z powanymi zamiarami w stosunku do jej siostry i dlatego zaprzyjani si z ca rodzin. Z czasem stao si jasne, e lekkomylnemu uwodzicielowi nie w gowie by oenek. Oburzony gubernator wystpi w obronie honoru rodziny i stanowczo zada od swego sekretarza, by dotrzyma sowa. Wtedy Cortez obrazi si i zacz spiskowa z opozycj, ktra dya do obalenia gubernatora. Velasquez straci cierpliwo, wtrci go do wizienia i byby powiesi, gdyby nie wstawili si

za nim przyjaciele. Ale kopoty dostojnika nie skoczyy si na tym. Ku uciesze caej wyspy Cortez uciek z wizienia i schroni si w pobliskim kociele. Uwicony zwyczaj hiszpaski nakazywa bezwzgldne poszanowanie azylu kocielnego, przeto gubernatorowi nie pozostao nic innego, jak tylko rozstawi strae, eby Cortez nie umkn gdzie indziej. Oblenie trwao par dni. Osadnicy mieli znakomit zabaw i jak tylko mogli, przemycali modziecowi ywno. Cortez pokazywa si na progu kocioa i w najlepsze drwi ze stray gubernatorskiej. Jednego dnia w ferworze urga zapdzi si nieopatrznie przed koci i wtedy dowdca stray Juan Escudera rzuci si na niego zza wga i powali na ziemi. Trzeba doda, e gorliwemu pachokowi nie uszo to na sucho, gdy Cortez natkn si na niego pniej w Meksyku i kaza go powiesi na najbliszym drzewie. Velasquez nie wiedzia teraz, co pocz z kopotliwym winiem. Nie mia odwagi posa go na szafot, gdy chronia do niejako sympatia wszystkich osadnikw hiszpaskich na Kubie. Wpad przeto na pomys, by, zakutego w elazo, odstawi na karawel, ktra wanie miaa odpyn do Hiszpanii. Ale zanim okrt odbi od brzegu, Cortez pod oson nocy wyzwoli si z kajdan z pomoc oddanego mu marynarza, wskoczy do wody i szczliwie dopyn do ldu. Schroni si do tego samego kocioa i krotochwilne oblenie rozpoczo si od nowa. Mino tak par dni. Zadziornemu hultajowi zacza si jednak awantura wyranie przykrzy. Wtedy wpad na szalony pomys, znamienny dla jego zuchwaego charakteru. Korzystajc z wieczornego mroku, wykrad si z kocioa i przez okno wtargn do gabinetu pobladego z przeraenia gubernatora. Przez ca noc trwaa midzy nimi burzliwa rozmowa, ktra skoczya si zapewnieniami przyjani i uciskami. Cortez wyrazi gotowo poprowadzenia Catiliny do otarza, a w zamian za to Velasquez da mu ogromn posiado ziemsk oraz niewolnikw indiaskich do uprawiania ziemi. Zdumiony lokaj nie dowierza wasnym oczom, gdy nad ranem wszed do sypialni gubernatora i zasta ich w jednym ou, picych w najlepszej zgodzie. W roku 1518 nadesza na Kub wie o bogatym w zoto pastwie Aztekw i gubernator postanowi wysa do Meksyku wypraw wojskow. Ofiarujc si pokry cz kosztw, Cortez zdoa wyudzi jej dowdztwo. W kubaskim miasteczku portowym Santiago wieo upieczony admira utworzy armad, zoon z szeciu karawel i trzystu onierzy. W tej wanie chwili Velasquez poaowa swego kroku i odwoa nominacj. Znajc krnbrn natur Corteza, dosiad konia i pomkn do portu, by osobicie odebra mu dowdztwo. Na jego widok Cortez pospiesznie podnis agle i kaniajc si drwico z wysokoci tylnego kasztelu, odpyn na pene morze. Ale wyprawa nie cakiem bya gotowa do drogi: brakowao jeszcze okrtw, zag i prowiantu. Cortez bez namysu uciek si do sposobw korsarskich, by zdoby potrzebne mu zaopatrzenie. W porcie Macaca na Kubie zasekwestrowa wszystkie zapasy ywnoci, nie oszczdzajc nawet majtkw stanowicych bezporedni wasno krla. Na Trinidadzie przywaszczy sobie okrt towarowy z penym adunkiem, ktry przyby wanie z Hiszpanii. Za te sprawki burmistrz miasta chcia uj go i potraktowa jako pospolitego pirata, on jednak skierowa na miasto lufy armat i zagrozi, e nie zostawi w nim kamienia na kamieniu. Zastraszony urzdnik wycofa si z zatargu. W roku 1519 armada wypyna z portu Cape San Antonio na podbj Meksyku. W niespena sze miesicy pniej dotara na Kub wiadomo o niewiarygodnych sukcesach Corteza. Maa armia konkwistadorw podbia wielomilionowe pastwo Aztekw, zaja stolic Tenochtitlan i wzia do niewoli krla Montezum.

Velasquez nie mg pogodzi si z myl, e w tak podstpny sposb zosta pozbawiony chway zdobywcy, bogactw i wadzy nad ogromn koloni. W roku 1520 wysa silny korpus ekspedycyjny pod wodz Narvaeza z poleceniem ujcia Corteza jako buntownika i wydarcia mu upw. Cortez pospiesznie opuci stolic Aztekw i na czele dwustu trzydziestu trzech onierzy ruszy przeciwko nowemu przeciwnikowi. Narvaez zaj miasto Totonakw Cempoala i obwarowa si na szczycie tamtejszej piramidy. W nocy, podczas straszliwej burzy i ulewy deszczowej Cortez nagym szturmem zdoby nieprzyjacielsk pozycj. Narvaez pad ciko ranny, a onierze, w liczbie tysica dwustu piechoty i stu konnych, znceni obietnicami upw, zgodzili si przej pod rozkazy zwycizcy. Velasquez nie da jednak za wygran. dny odwetu wysya do cesarza donos za donosem. Oskara tam Corteza o wszystkie moliwe zbrodnie i w kocu postawi na swoim, gdy zawsze podejrzliwy dwr hiszpaski pozbawi Corteza wadzy nad zdobytym krajem.

FERNANDO CORTEZ OPOWIADA


Pizarro znalaz wreszcie czas, aby pj do swego krewniaka w odwiedziny. Cortez uciska go jak brata. By to mczyzna z czarnym, starannie trefionym zarostem, o kilka lat modszy od Pizarra. Ubrany w skromny strj z ciemnego sukna, mia na szyi jako jedyn ozdob zoty acuch z medalionem, na ktrym widnia wypuky wizerunek Matki Boskiej z Dziecitkiem Jezus. Pizarro zrazu czu si oniemielony. Bo te mia po temu uzasadnione powody. Cortez by wyksztaconym czowiekiem o duej ogadzie towarzyskiej, studiowa na uniwersytecie w Salamance, mwi pynnie po acinie i w modoci ukada wcale udatne poematy natomiast Pizarro nie nauczy si nawet pisa i czyta. Wprawdzie matk Corteza i ojca Pizarra czyo bliskie pokrewiestwo, ale c z tego, on przecie by bkartem zaledwie tolerowanym w rodzinie. Przy pucharze wina Pizarrowi rozwiza si jzyk i z zapaem opowiada dzieje swoich wypraw odkrywczych. Cortez sucha yczliwie, wtrcajc raz po raz pytania i komentarze. W kocu da si uprosi i zacz mwi o zwyciskiej kampanii w Meksyku. Ekspedycja moja skadaa si z 11 karawel, 110 marynarzy, 566 piechurw, 11 konnych i 200 ciurw indiaskich. Jako uzbrojenie mielimy 14 armat i falkonetek, dzidy, szpady, 32 kusze i 13 arkebuzw. Przybiwszy do brzegu Jukatanu, zakotwiczylimy w ujciu rzeki Rio de Tabasco. Poniewa koryto okazao si dla okrtw zbyt pytkie, wsiedlimy na odzie i udalimy si w gr rzeki, do stolicy plemienia Tabaskw, o ktrym jeszcze na Kubie syszelimy, e odnosi si przyjanie do biaych ludzi. Tam spotkaa mnie pierwsza przykra niespodzianka. Z przybrzenych zagajnikw posypay si na nas strzay i kamienie. Okazao si, e przyczaia si tam liczna flotylla Tabaskw. Daem wic rozkaz do ataku. odzie zderzyy si tak gwatownie, e ludzie powpadali do wody, gdzie rozszalaa si walka na dzidy, sztylety i pici. Mielimy powane straty. Wreszcie niektrzy moi onierze zdoali wydosta si na brzeg, skd rozpoczli strzelanin z arkebuzw. Trzeba byo widzie, co si dziao. Przeraeni hukiem nieznanej broni hultaje zmiatali, a si za nimi kurzyo. Nie zwlekajc puciem si za nimi w pogo i zajem ich stolic. Mylaem, e ju po kopocie. Ale gdzie tam. Nazajutrz zgromadzia si przed miastem armia zoona z kilkudziesiciu tysicy wojownikw. Wrd przeraliwych gwizdw i okrzykw Indianie ruszyli do ataku; nawet ogie artylerii nie zdoa ich powstrzyma, cho padali gsto trupem. Musz przyzna, e z podziwem patrzaem na tych zuchw. I nie wiadomo, jak by ta caa heca si

skoczya, gdyby nie kawaleria, ktra zasza im tyy. Indianie nigdy w yciu nie widzieli koni, tote na widok tych galopujcych potworw rzucili bro i pierzchli na wszystkie strony. W bitwie wzilimy do niewoli dwch wodzw indiaskich. Poniewa nie miaem zamiaru wodzi si za by z byle plemieniem, posaem ich do krla z propozycj zawarcia pokoju. Jako niebawem sam krl zjawi si na czele licznej wity, przynoszc w darze mnstwo przedmiotw ze zota i przyprowadzajc dwadziecia niewolnic, wrd ktrych bya moja przysza tumaczka i sekretarka Mai Intzin, nazwana przez nas Marin. Od krla dowiedziaem si, e nie mia zamiaru nas atakowa, e jednak musia to uczyni na wyrany rozkaz potnego krla Aztekw Montezumy, ktry mieszka we wspaniaej stolicy Tenochtitlan i podporzdkowa sobie wszystkie ludy tego ldu. W ten sposb po raz pierwszy dowiedziaem si, e wie o wielkim pastwie Aztekw, jaka dotara na Kub, nie bya pust gadanin. Poniewa nie ufalimy Tabaskom, zaadowalimy si ponownie na karawele i stanlimy obozem w miejscu, gdzie pniej zaoylimy miasto Vera Cruz. Otaczaa nas tam bagnista puszcza pena trujcych wyzieww. Na szczcie Indianie tamtejsi okazali si bardziej uczynni. Wznieli oni naokoo obozu dziesitki szaasw i zakrztnli si ywo, by zaopatrzy nas w ywno. Ich naczelnik zoy nam hojne dary w postaci tkanin i zota. Poprosiem go o wysanie goca do wadcy Aztekw z zawiadomieniem o naszym przybyciu i zamiarze odwiedzenia jego stolicy. Po upywie siedmiu dni przybyo od krla liczne poselstwo. Dostojnicy mieli na sobie bogato haftowane szaty, mnstwo zotych ozdb i piropusze z papuzich pir. Dary, jakie nam zoyli u ng, wprowadziy nas w zdumienie. Byy tam tarcze, hemy, zbroje, naszyjniki i bransolety, wszystko ze szczerego zota, piropusze, pery i szlachetne kamienie wrcz w oszaamiajcych ilociach, poski ze zota i srebra, szaty weniane misternie haftowane, a przede wszystkim dwie pyty ze zota, okrge i due jak kamienie myskie. Ale wraz z tymi darami Montezuma przysa nam zakaz zbliania si do jego stolicy. Widzc owe bogactwa nie miaem najmniejszego zamiaru wycofywa si z tego kraju. Owiadczyem Indianom, e przybywam w charakterze posa od krla hiszpaskiego i nie wolno mi nie speni zlecenia mego mocodawcy. Wtedy staa si rzecz dla nas zgoa nieoczekiwana. Nazajutrz o wicie patrzymy a tu po Indianach, ktrzy zaopatrywali nas w ywno, ani ladu. Przekonalimy si, e rami Montezumy jest dugie. Niektrych onierzy oblecia tchrz, zaczli sarka i domaga si powrotu na Kub. Przyznaj, e ja sam nie wiedziaem, czego si trzyma. Nas byo niewielu, a w drodze znajdowa si ju moga potna armia aztecka. Czekalimy z napiciem na przeciwnika, ale mija dzie po dniu i nic si nie dziao. Powiedz mi zapyta Pizarro co byo przyczyn, e Montezuma, zamiast natychmiast wysa sw armi, prbowa z wami paktowa, e si waha i traci tyle cennego czasu? Nie mog tego zrozumie. Przecie Tabaskowie zaatakowali was miao, gdy tylko dobilicie do brzegu. Przez dugi czas byo to rwnie dla mnie tajemnic. Dopiero gdy przybylimy do Tenochtitlanu, dowiedziaem si prawdy z ust samego krla. Moe to ci zdziwi, ale tak byo istotnie. Ot winowajc by ich boek Ketzalkoatl. Dugi czas amaem sobie szczki, zanim nauczyem si tego imienia na pami. Ale jak widzisz, nauczyem si mam wobec tego boka pewne zobowizania. Cortez rozemia si gono zadowolony z dowcipu i cign dalej: Najbardziej zagadkow rzecz jest to, e Aztecy wyobraaj go sobie jako biaego czowieka z dug falist brod, cho sami nie maj zarostu. Ich legenda utrzymuje, e przyby z

kraju wschodzcego soca na skrzydlatym statku i wyldowa tam, gdziemy wanie obozowali. Trzeba jeszcze ci wiedzie, e Aztecy nie znali agli. Zastanawiajc si nad t spraw, dochodz do przekonania, e w zamierzchych czasach musia wyldowa tam jaki Europejczyk i e z czasem urs on w pamici pokole do roli boga. Ale teraz rzecz najwaniejsza: brodaty bg zapowiedzia Indianom pojawienie si biaych zdobywcw zza morza. Mieli oni podbi wszystkie plemiona i obali ich bokw na rzecz cudzoziemskiego bstwa. Co za zdumiewajca historia! krzykn Pizarro. W Tumbez syszaem o podobnym boku. Nazywa si Wirakocza. I on rwnie by biaym brodatym czowiekiem. Pojawi si wrd tamtejszych Indian, a potem znikn bez wieci w morzu. Co wicej i on obwieci swoim wyznawcom, e kiedy w przyszoci zjawi si biali wojownicy, ktrzy przynios zagad pastwu Tawantinsuju. Wyobra sobie, tamtejsi Indianie wzili nas za wysacw tego boga i uwierzyli, e przyszlimy dopeni wrby. Istotnie, dziwny zbieg okolicznoci, tym dziwniejszy, e oba ludy, jak to ju zdoaem stwierdzi w Meksyku, nie miay ze sob adnej stycznoci. Aztecy na pewno nic nie wiedzieli o istnieniu pastwa Inkw, bo gdyby byo inaczej, nie omieszkaliby mi o tym powiedzie. Bardzo moliwe, bo nawet mieszkacy Panamy i obszarw lecych dalej na poudnie mieli o Inkach li tylko mtne i baamutne wiadomoci. Wspomniaem ci o kupcach z Tumbez, ktrych spotkaem na morzu. Zapewniali mnie, e ludzie mieszkajcy na pnocy od ich kraju yj jak dzikie zwierzta. Widocznie nigdy nie dotarli w swoich podrach do pastwa Aztekw. Nietrudno znale na to wytumaczenie: ich tratwy s do nieporczne, a jeli chodzi o drog ldow, to wiem co o tym z wasnego dowiadczenia puszcze s tam tak niezmierzone i nieprzebyte, e przechodzi to ludzkie wyobraenie. Wypada ci powinszowa tego boka umiechn si Cortez bdzie on w przyszoci twoim sprzymierzecem w pastwie Tawantinsuju. Pytae, dlaczego Montezuma nie wysa przeciwko nam swojej armii. Ot, jak si pniej dowiedziaem, sprawa miaa si nastpujco. Podczas gdy stalimy obozem nad morzem, Aztekw ogarno uczucie lku i niepewnoci. Montezuma i jego doradcy nie mogli zdecydowa si na aden stanowczy krok. Pod wpywem zabobonu o biaym bogu uwierzyli, e jestemy jego wysacami. W ich mniemaniu wadalimy przecie piorunami i okieznalimy jakie czworonone potwory. Wszystko dziao si dokadnie wedug ich starego proroctwa, dlatego wszelki opr wydawa im si bezcelowy. Ale Montezuma prbowa jeszcze nas zastraszy. Wysane przeze poselstwo miao obaskawi nas hojnymi darami, unaoczni nam potg i bogactwo pastwa Aztekw i oniemieliwszy nas w ten sposb, wrczy zakaz dalszego pochodu ku stolicy. No i co dziao si dalej? Jak ci ju wspomniaem, Montezumie prawie si to powiodo. Opuszczeni przez Indian, otoczeni puszcz, nie wiedzielimy, co pocz ze sob. onierze domagali si powrotu na Kub, a co do mnie przyznaj, e o wos, a bybym skrewi. Licho wie, co by si stao na Kubie; gubernator Velasquez tylko czeka, eby ukrci dla mnie stryczek. Jeeli si jeszcze ocigaem z odjazdem, to tylko dlatego, e nie chciaem mu sprawi tej przyjemnoci. Miaem przepraw z onierzami. Najgorszym pieniaczom zamknem gb, powiesiwszy jednego z nich na drzewie, a co do reszty to niechccy pomg mi znowu Montezuma. Na widok owej kupy zota i pere, przyniesionych przez poselstwo azteckie, onierze zapaali tak chciwoci, e gotowi byli pj za mn nawet do pieka. Postanowilimy wic wytrwa na ldzie i czeka zmiowania boskiego. No i to zmiowanie przyszo prdzej, ni mogem przypuszcza. Jednego dnia, wrd warkotu bbnw i pisku piszczaek, zjawio si poselstwo jakich Indian. Okazao si, e przyszo z polecenia krla Totonakw, ktrego stolica Cempoala leaa w niewielkiej odlegoci od naszego

obozu. Totonacy zostali podbici przez Aztekw, ale czekali tylko na sposobno, eby si wyzwoli z cikiego jarzma. Krl ich, zasyszawszy o naszym zwycistwie nad Tabaskami, zaprosi nas do siebie i zaofiarowa przymierze przeciwko wsplnemu wrogowi. Powiadam ci, kamie spad mi z serca. Pomylaem sobie, e diabe nie jest taki straszny, jak go maluj. Zrozumiaem, e pastwo Aztekw jest zlepkiem podbitych, skorych do buntu plemion, e przeto nietrudno bdzie da mu rad. Naturalnie natychmiast udalimy si do Cempoali. Na widok miasta oczy na wierzch nam wyszy ze zdumienia. Liczyo ono co najmniej dwadziecia tysicy mieszkacw i leao wrd wzgrz, sadw i anw kukurydzy. Domy byy biae i byszczay w socu, jakby zbudowane ze srebra. Nad dachami wznosia si piramida z tarasami, a na jej wierzchoku wida byo wityni. Totonacy przywitali nas muzyk, kwiatami i obfit biesiad. Sowem, serce roso nam z radoci. Kubek w kubek tak samo jak w Tumbez przerwa mu Pizarro. Tamtejsi mieszkacy rwnie witali nas jako wyzwolicieli z jarzma Inkw. Widz, e fortuna jest ci przychylna. Ale posuchaj, jak rozegraem ow parti szachw, przyda ci si to na przyszo. Mino kilka dni. Do Totonakw przybyo poselstwo Montezumy zoone z paru nadtych dostojnikw. Krl Aztekw oburzony wiadomoci, e wbrew jego rozkazowi zostalimy w Cempoali przyjci przyjanie, zada od naszych gospodarzy, by za kar wydali mu dwadziecia dziewic i dwudziestu modziecw na ofiar dla boga wojny. Na Totonakw pad blady strach i o mao co, a byliby si ukorzyli. Wtedy ja wmieszaem si w t ca hec. Wytumaczyem im, e mog sobie kpi z Montezumy, poniewa bior ich pod swoj ochron. Namwiem ich nawet, by wtrcili azteckie poselstwo do wizienia. W ten sposb doprowadziem do tego, e spalili za sob wszystkie mosty. O zmroku wykradem jednak Aztekw z wizienia i odesaem Montezumie. Kazaem mu powiedzie, e z ubolewaniem dowiedziaem si o gwacie zadanym posom przez Totonakw, i ponownie zapewniem go o swej przyjani. Cortez rozemia si gono i zadowolony z siebie doda: Przyznasz chyba, e wietnie to rozegraem. Wzorowy przykad zastosowania taktyki divide et impera 39 . Pizarro nic nie odpowiedzia, tylko spojrza na niego z podziwem. Nad ranem cign dalej Cortez nastao istne pieko. Totonacy zaponli wciekoci, chwycili za bro i byliby si moe na nas rzucili, gdybym nie skierowa na nich armat i arkebuzw. Mieli wci jeszcze wielki respekt dla naszej broni, trzymali si wic w przyzwoitej odlegoci. Tymczasem przybieg krl i uczyni mi zarzut zdrady zawartego przymierza. Wtedy ostro na niego wsiadem i zagroziem, e oddam na ask i nieask Aztekw, e palcem w bucie nie kiwn w jego obronie. Kacyk uderzy natychmiast w pokor i kaza tumom rozej si do domw. Tak ba si Montezumy. Od pierwszej chwili patrzylimy zgorszeni na ohydne praktyki religijne Totonakw. Kapani, ubrani w dugie, czarne koszule, zarzynali przed drewnianym bawanem jecw wojennych lub dzikich Indian, upolowanych w puszczy. Powiedziaem sobie, e musimy znie to bawochwalstwo. Pewnego dnia obstawiem piramid onierzami, kazaem bawana strci ze stopni i porba na drobne kawaki, wyszorowa wityni i postawi otarz z obrazem Najwitszej Dziewicy. U stp piramidy zebrali si wszyscy mieszkacy miasta i, o dziwo, cho kapani wzywali ich do obrony boka, nikt jako nie way si nam w tym przeszkodzi. To to jawny cud! krzykn Pizarro. Cud ugi karki pogaskich grzesznikw!
39

Dziel i rzd.

Archanio zdepta moce nieczyste! Moe i cud, braciszku, ale nie ma co owija w bawen: gdyby nie lufy armat, to nie wiadomo, czyby Totonacy zachowali si tak potulnie. Natomiast pniej to ju bya inna sprawa. Indianie spodziewali si, e cigniemy na siebie zemst powalonego boga; gdy to nie nastpio, doszli do przekonania, e zamorski bg jest potniejszy od ich boka i e wobec tego naley podda si jego woli. Wynika std, e w ciemnych ich duszach zatlia pierwsza iskierka prawdy. Podobnego mniemania by rwnie nasz duszpasterz, ojciec Olmedo. Z tych wzgldw postanowi krla i kapanw przyj na ono Kocioa. Kaza im ubra si w biae koszule, da do rki gromnice i w uroczystej procesji zaprowadzi do kaplicy, gdzie ochrzci ich wicon wod. No, a teraz dalsze moje tarapaty. Nosiem si z myl o marszu w gb ldu. Wtedy okazao si, e pieniacze w wojsku nie dali za wygran. Korzystajc z ciemnoci chcieli opanowa okrty i uciec na Kub. Szczciem wykrylimy na czas sprzysienie. Prowodyrzy zawili na stryczku, a reszt spiskowcw wzilimy na mki, tak e nadawali si ju tylko na obozowych ciurw. Na brzegu zaoyem warowni Villa Rica de Vera Cruz 40 i pozostawiwszy w niej nieliczn zaog, 16 sierpnia 1519 roku wyruszyem w drog. Indianie nie znali koa i nie mieli zwierzt jucznych, wobec tego zebraem kilka tysicy tragarzy, ktrzy nieli nasze bagae i rozmontowane czci armat. Ponadto krl Totonakw przydzieli mi oddzia posikowy liczcy tysic piset wojownikw. Droga wioda pocztkowo przez dungl i paskowy. Wszdzie ludno witaa nas yczliwie. Po kilkunastodniowym marszu dostalimy si w krain potnych gr. Rozcignita kolumna wojska i tragarzy suna ciek wijc si nad urwiskiem i skbion kipiel potokw. Deszcze i lodowate wichry day si nam porzdnie we znaki. Za rad krla Totonakw skierowaem si do kraju Tlaskalanw, zacitych wrogw Aztekw. Liczyem na ich poparcie, ale spotkaa mnie tam sroga niespodzianka. Tlaskalanie zaatakowali nas z furi, wobec ktrej zblada zapalczywo Tabaskw. Najdziwniejsze byo to, e nie okazywali lku przed wierzchowcami i broni paln. Trzy dni atakowali nas nie zwaajc na straty, jakie im zadawalimy. W kocu zaproponowaem im zawieszenie broni. Tym razem krl ich nie tylko przysta na to, lecz zawar z nami przymierze i przyj nas gocinnie w swoim miecie. Dlaczego nie uczyni tego od pocztku, skoro wiedzia, e idziecie na Aztekw? Przypuszczalnie dlatego, e dotara do niego przesadna plotka o wypadkach w Cempoali. Po prostu nie mia do nas zaufania. Awantura z poselstwem nasuna mu przypuszczenie, i jestemy w zmowie z Montezum. No, a dlaczego zmieni potem zdanie? Bo przekona si, e stanowimy si i e warto z nami si sprzymierzy. Tlaskalanie nie mieli zielonego pojcia o zasadach taktyki wojennej. Szli na olep stoczon, pomieszan aw na nasze lufy i oczywicie ginli masami. Drugiego dnia walki caa ich armia stoczya si w wwozie i nie moga wyzyska swojej przewagi liczebnej. Wtargnlimy zwart kolumn w ten cisk wojownikw i przerbalimy si mieczami, a oni skrpowani ciasnot miejsca, byli prawie bezradni wobec naszych pancerzy i mieczy. Dowiadczenie nic ich nie nauczyo i stale od nowa popeniali ten sam bd. W rezultacie myleli, e jestemy niepokonani, i dlatego doszli do wniosku, e dalszy opr jest bezcelowy. Wiadomo o naszym zwycistwie wywoaa w paacu Montezumy wielkie zamieszanie. Aztecy p wieku walczyli z Tlaskalanami i nie zdoali odnie nad nimi zwycistwa. Dlatego
40

Bogate Miasto Prawdziwego Krzya.

uprzytomnili sobie teraz, jak niebezpiecznymi jestemy przeciwnikami. Montezuma zastanawia si ze swoimi dostojnikami, jak odwrci groc klsk, i wpad na pomys zgoa niedorzeczny. Przez nowe poselstwo namawia nas, abymy zerwali sojusz z Tlaskalanami i wrcili do naszej ojczyzny. Za t ma przysug ofiarowywa nam tyle zota i szlachetnych kamieni, ile bylimy zdolni zabra ze sob. Gdy propozycj odrzuciem, zawiadomi nas, e w miecie Cholula, lecym na drodze do stolicy, przygotowa nam prowiant i kwatery. Udaem si tam bez zwoki, wzmocniony posikami Tabaskw i Tlaskalanw. Moja armia liczya ju kilka tysicy ludzi. Cholula bya religijn stolic Aztekw. Ulicami pyny nieprzerwane potoki ptnikw i ebrakw, kapanw i mniszek. Dzie w dzie wrd piewu i modw przecigay przez miasto procesje. Nad dachami wznosio si mnstwo piramid ze wityniami i wiecznymi zniczami na szczytach. Stanlimy obozem na dziedzicu jednej ze wity. Moja tumaczka indiaska, Marina, odwiedzia ony miejscowych dostojnikw. Baby nie umiay trzyma jzyka za zbami i jako rodaczce wypaplay w najwikszej tajemnicy, e na rozkaz Montezumy knuje si przeciwko nam spisek. Podczas bezksiycowej nocy mielimy by wyrnici jak wieprze. Marina pozostaa nam wierna i natychmiast uprzedzia mnie o planowanej napaci. Postanowiem uderzy pierwszy i wytpi prowodyrw. Pod pozorem zakomunikowania im wanej wiadomoci zaprosiem wszystkich miejscowych dostojnikw na dziedziniec naszej kwatery. Skoro tylko si zebrali, rzucilimy si na nich znienacka z bia broni i wytuklimy do nogi. Nikt zgoa nie wymkn si z puapki. Z trupw zdarlimy niewiarogodne iloci zota, szmaragdw i pere. W ten sposb stao si zado sprawiedliwoci. Bya to grzywna, jak zapacia nam ta pogaska haastra za uknut zdrad. Ale tym samym zrzucie mask przyjani wobec Montezumy, wypowiedziae mu niejako wojn. I tak, i nie. Byem zreszt gotw na wszystko. C bowiem miaem robi, da nas wymordowa? Tak czy owak skutki byy pomylne. Przeraony Montezuma od tej chwili wyzby si wszelkiej chci zbrojnego oporu. Z tymi dostojnikami zaatwilimy si szybko. Natomiast trudno uwierzy, co si dziao w miecie. W oka mgnieniu otoczyy nas nieprzebrane tumy rozwcieczonych Indian i usioway wedrze si na dziedziniec. Poczstowalimy napastnikw kulami z dziaek i arkebuzw. Na widok trupw ryczca tuszcza rzucia si do ucieczki. Wtedy poszedem na ni z ca piechot, konnic i posikowymi oddziaami sojusznikw indiaskich, ze wszystkim, co miaem pod rk. Rze ludnoci i grabie trwaa do zmroku. Cholula staa si kup zgliszcz. Dalsza droga wioda nas przez przecz acucha grskiego otaczajcego dolin Meksyku, zwan przez Indian Anahuak. Zobaczylimy z daleka stolic Aztekw Tenochtitlan. Leaa ona na rodku wielkiego jeziora, zczona z ldem trzema groblami, przerywanymi przekopami, nad ktrymi przerzucono zwodzone mosty. Przez jezioro bieg ponadto akwedukt sprowadzajcy wod z pobliskich gr, gdy woda w jeziorze bya sona. 8 listopada 1519 roku wkroczylimy do miasta. U wylotu grobli, w otoczeniu licznej wity, oczekiwa nas Montezuma w zocistej lektyce. By to mczyzna susznego wzrostu, liczcy mniej wicej czterdzieci lat. Na gowie mia ogromny piropusz szkaratnozielony, poprzetykany perami i turkusami. Cay jego strj kapa od zota i szlachetnych kamieni, nawet sanday byy cae ze zota. Krl przyj nas ukadnie i poprowadzi do miasta. Stanlimy na gwnym placu. Po jednej stronie wznosi si masyw piramidy ze wityni na wierzchoku, do jego boku tuliy si niskie zabudowania z ciosanego kamienia, stanowice rezydencj krlewsk. Po przeciwlegej stronie placu sta paac zmarego ojca krla, obwiedziony murem warownym. Wyznaczono nam go na

kwater. Tenochtitlan liczy okoo trzystu tysicy mieszkacw, a wic byo to chyba najwiksze miasto na wiecie 41 . Nazajutrz Montezuma poprowadzi mnie na szczyt piramidy, skd roztacza si rozlegy widok na okolic. Wzdu brzegu jeziora leay inne miasta, wrd ktrych wyrniao si wielkoci Texcoco. Tworzyy one federacj azteck, liczc podobno trzy miliony ludzi. Przed wityni na szczycie piramidy lea duy blok kamienny, na ktrym zarzynano ofiary. Wewntrz sta posg boga wojny, cay pokryty zotem i klejnotami. Bawan mia na sobie naszyjnik z czaszek ludzkich, wykadany szafirami. Pniej odkrylimy drewniany pawilon, gdzie naliczylimy 137 tysicy czaszek ludzkich, starannie poukadanych na pkach. Sowem, pastwo azteckie ociekao dosownie krwi mordowanych ofiar ludzkich. Cay czas zastanawiaem si, jak opanowa ten kraj. Wiedziaem z opowiada i z wasnego dowiadczenia, e Indianie wpadali z reguy w panik i porzucali pole walki, ilekro zabito lub wzito do niewoli ich wodza. Postanowiem tedy zastosowa t metod w Tenochtitlanie, cho ryzyko byo due. Niebawem nadarzya si do tego wietna okazja. Jeden z prowincjonalnych kacykw zamordowa paru naszych onierzy. Posaem przeciwko niemu oddzia karny, ktry po krtkiej walce wzi go do niewoli. Kacyk na torturach zezna, e uczyni to z polecenia Montezumy. Wpadem tedy na czele onierzy do paacu krla, oskaryem go o zdrad i wrd lamentw jego licznych naonic zabraem do swojej kwatery. Za kar zakuem go na kilka godzin w acuchy i kazaem mu si przyglda, jak palono na stosie winowajc. Wie o porwaniu krla rozesza si oczywicie po miecie. Przed murem kwatery zgromadzili si zaniepokojeni poddani. Widzc zbiegowisko zagroziem krlowi, e nie pozostawi w miecie kamienia na kamieniu, jeeli nie pokae si na murze i nie owiadczy, i przebywa wrd nas jako go z wasnej i nieprzymuszonej woli. Montezuma potulnie wykona, co mu poleciem. Czym naley wytumaczy sobie dziwny fakt, e nie skorzysta wtedy z okazji i nie wezwa swego ludu do walki? Przypuszczalnie w jego przekonaniu bylimy wysannikami biaego boga, wobec ktrych wszelki opr wydawa mu si daremny. Po trochu lka si te moe o wasne bezpieczestwo, poniewa by to czowiek zniewieciay i maego ducha. Wreszcie, kto wie, moe kierowa nim szlachetny zamiar uchronienia mieszkacw od klski i zagady. Wydaje mi si dziwne, e lud da si oszuka i nie wystpi w obronie swego wadcy. Tu wanie sprawdzio si przypuszczenie, e masy indiaskie pozbawione kierownictwa zachowuj si biernie. Wdroone od wiekw do lepego posuszestwa, nigdy nie zdobd si na samodzielno w dziaaniu. Warto, by o tym pamita. Zadaem na przykad wydania caego skarbu krlewskiego, a urzdnicy paacowi natychmiast spenili rozkaz bez szemrania. Potem przerobilimy jedn ze wity na nasz kaplic, przy czym onierze zepchnli posg boka ze stopni piramidy, a Tenochtitlan nie zaprotestowa nawet tak, jak Totonacy. Przez sze miesicy spokojnie rzdziem miastem w imieniu uwizionego Montezumy. I moe uoyoby si wszystko jak najlepiej, gdyby nie gubernator Kuby Velasquez. W maju 1520 roku dowiedziaem si o wyldowaniu jego korpusu w Vera Cruz, musiaem wic pospiesznym marszem uda si tam z czci onierzy, by wyda mu walk. Syszaem ju o tym i musz ci powinszowa wietnego zwycistwa nad przewaajcym przeciwnikiem.
41

Londyn mia podwczas dwiecie tysicy mieszkacw.

Skoro ju wiesz, jak si to skoczyo, opowiem ci raczej, co w czasie mojej nieobecnoci stao si w Tenochtitlanie. Zastpowa mnie tam Pedro Alvarado, rycerz wyprbowany w walkach. Podczas caej kampanii by moj praw rk, gdy miaem do niego cakowite zaufanie. Nie braem jednak w rachub jego lekkomylnej brawury i dzy zota, dla ktrej gotw by popeni szalestwo. W czasie wita ku czci boga wojny na dziedzicu piramidy zgromadzio si szeciuset najwyszych dostojnikw azteckich, by odprawi tradycyjne obrzdy. Jak zwykle stroje ich kapay od zota, pere, turkusw i szafirw. Alvarado, olniony bogactwami, zaatakowa ich z caym oddziaem onierzy, wyci w pie, a trupy obdar ze wszystkich kosztownoci. Tym razem struna zostaa przecignita. W miecie wybucho powstanie. Rozjuszona ludno zapdzia moich ludzi w mury kwatery i odcia im dowz ywnoci. Kadej chwili naleao spodziewa si oglnego szturmu i zagady oblonych. Jeden z onierzy wykrad si noc z miasta i zawiadomi mnie o niebezpieczestwie. Moesz wyobrazi sobie, jak pdziem do nich na odsiecz. Spodziewaem si, e Aztecy zastpi mi drog do miasta, by nie dopuci do poczenia si naszych si. Tymczasem, ku memu zdumieniu, zastaem ulice wymare, tak e bez przeszkd mogem wkroczy do naszej kwatery. Nie pojmuj, jak mogli oni popeni taki bd. Nawet dzikie szczepy indiaskie rozumiej, e atwiej pokona nieprzyjaciela, gdy jest rozbity na czci. Przekonaem si o tym, kiedy walczyem z Indianami podczas pierwszej wyprawy do Piru. Masz tu przykad zupenej tpoty Aztekw w sprawach taktycznych. Ich wodzowie trzymali si kurczowo starych sposobw walki, dobrych moe w wojnach z pobratymcami, ale zgubnych wobec naszych onierzy uzbrojonych w bro paln. Przypuszczalnie myleli, e zamknwszy nas w paacu z atwoci wszystkich wygubi. Na usprawiedliwienie Aztekw trzeba powiedzie, e podwczas nie poznali jeszcze na wasnej skrze czym s nasze dziaa i arkebuzy. Zreszt, prawd mwic, niewiele brakowao, a byliby nas rzeczywicie wydusili w tym przekltym paacu. Zaledwie zamkny si za nami bramy, otoczyo nas nieprzebrane mrowie uzbrojonych po zby wojownikw. Ulice, dachy i piramidy pene byy mczyzn, kobiet, a nawet dzieci. Na nasze gowy sypa si bez przerwy grad strza i kamieni. Wrd niebywaego zamieszania i cisku napastnicy pchali si na mury, pomimo e dziaa i arkebuzy siay wrd nich niebywae spustoszenie. Raz po raz zarzdzaem wypady z konnic i piechot, ale wszystko okazao si daremne. Tratowani przez konie, pdzeni i rbani broni sieczn, Indianie wprawdzie umykali jak optani, ale za chwil znowu wracali do walki. Czepiali si nawet koni, cigali z siode jedcw, a ywcem wzitych zarzynali na kamieniu ofiarnym. eby nam odci drog odwrotu, zburzyli na groblach mosty i usypali barykady. Ich zapalczywo zaniepokoia mnie nie na arty. Kazaem wic puszcza z dymem dom za domem, dzielnic za dzielnic, a w kocu cae miasto zamienio si w morze pomieni. Wreszcie doszedem do przekonania, e jedyn desk ratunku jest uzyskanie rozejmu i swobodnego wymarszu z miasta. Zwrciem si do Montezumy z prob o porednictwo w tej sprawie. Zastosowa si i tym razem do mego yczenia. Pokaza si na murze i wezwa lud do zaprzestania walki. Ale powstacy stracili ju szacunek dla jego majestatu. W odpowiedzi rozleg si ryk wciekoci, posypay si na niego obelgi i kamienie. Ugodzony w czoo Montezuma osun si ciko ranny na ziemi. Ostatnie chwile spdzi w samotnej rozpaczy. Zdziera bandae i odmawia wszelkiego posiku. Gdy umar, wydalimy go Aztekom. Ukryli oni krlewskie zwoki tak dobrze, e do tej

pory nie odnaleziono ich. Postanowiem teraz wymkn si cichaczem z miasta, korzystajc z bezksiycowej nocy. Mylaem, e mi si to powiedzie, gdy Indianie mieli dziwny zwyczaj rozpraszania si na nocleg do swoich domw bez pozostawienia warty. Kazaem zbudowa przenony most, ktry mia umoliwi nam przekroczenie przekopw grobli, i wykradlimy si z paacu. Zdoalimy ju przej pierwsz wyrw i zblialimy si wanie do drugiej, gdy naraz dostrzega nas jaka Indianka i uderzya na alarm. Mj plan przez gupi zbieg okolicznoci spali na panewce. Cae miasto stano na nogach i pucio si za nami w pogo. Grobla zapchaa si nacierajcymi wojownikami, na jeziorze zaroio si od odzi, zawrzaa walka. Bronilimy si do upadego, ale straty w polegych i rannych rosy w zastraszajcy sposb. Od ostatecznej klski ustrzegy nas jedynie szare konnicy i salwy z broni palnej, ktre gruchotay odzie i zmiatay Indian z wskiego pasma grobli. Korzystajc z zamieszania rzucilimy si wpaw do wody i wydostalimy si wreszcie na stay ld, gdzie mielimy wiksz swobod manewrowania. Przyznam ci si otwarcie, e ogarna mnie rozpacz. Straciem trzeci cz onierzy, wrd ocalaych nie byo ani jednego bez ciszej lub lejszej rany. W miecie polego ponadto pi tysicy sojusznikw indiaskich. Przepady wszystkie dziaa i mnstwo arkebuzw, a co najgorsze, wikszo koni. Na dno jeziora poszed w dodatku cay skarb Montezumy, gdy zbytnio nam ciy w walce i musielimy go porzuci. Obdarci i wycieczeni do ostatnich granic, postanowilimy wrci do stolicy Tlaskalanw. Kiedy stanlimy na przeczy panujcej nad dolin Otumba, mylelimy, e nadesza dla nas ostatnia godzina. Cae dno doliny wypeniy nieprzeliczone rzesze wojownikw azteckich, odzianych w biae watowane kaftany. O wycofaniu si nie mogo by mowy, bo i gdzie mielimy si uda? Droga do Vera Cruz bya daleka i zbyt uciliwa na nasze siy, tym bardziej e nieprzyjaciel, depczc nam po pitach, na pewno szarpaby nas przez ca drog. Widziaem jedn tylko szans ratunku. Aztecy popenili znowu ten sam bezmylny bd taktyczny. cinici w zamknitej dolinie, nie mogli wykorzysta swojej przewagi liczebnej i rzuci w bj tysicznych oddziaw swoich wojownikw. Postanowiem przebi si przez ow bezksztatn mas ludzi. Kolumn prowadziem osobicie na wierzchowcu, za mn szli krok w krok onierze dgajc rapierami, lancami i sztyletami, a na kocu przerbywali si Indianie z swoimi strasznymi maczugami, nabijanymi kolcami z ostrego szka wulkanicznego. W tych warunkach bitwa skadaa si z kolejnych pojedynkw, w ktrych Aztecy okazali si bezradni wobec naszych pancerzy i rapierw. Mimo wszystko nie bylibymy dali im rady. onierze byli ju wyczerpani, a wielu z nich odnioso dotkliwe rany. Ja sam spadem z konia i szpetnie si potukem. Masy nieprzyjacielskie napieray na nas coraz mocniej. Na szczcie w pobliu ujrzaem naczelnego wodza Aztekw. Poznaem go po wielkim piropuszu zatknitym na zotym drzewcu. Rzuciem si wic w jego kierunku i zanim stra przyboczna zdoaa si spostrzec, przebiem go lanc i wyrwaem z rki w sztandar pastwowy. Powtrzyo si znamiennie dla Indian zjawisko: wstrznite mierci wodza, wojsko azteckie rzucio si w popochu do ucieczki. 8 listopada 1520 roku odniosem najwiksze zwycistwo w Nowej Hiszpanii 42 . Droga do Tlaskalanw bya wolna. Nie obawiae si, e Tlaskalanie, korzystajc z waszej saboci, zechc was wykoczy? Oczywicie, liczyem si z t moliwoci. Na wiadomo, e w Tenochtitlanie zgino tylu ich synw i mw, kobiety przyjy nas paczem i przeklestwami. Dowiedziaem si pniej, e na zwoanej radzie mode pokolenie Tlaskalanw domagao si wypowiedzenia nam
42

Tak nazw nosi Meksyk w pocztkowym okresie kolonizacji.

wojny, ale krl wraz ze starszyzn obstawa przy sojuszu. Przewaya w nich nienawi do Aztekw. Szczcie w nieszczciu! rozemia si Pizarro. Nie opucio mnie ono rwnie w nastpnych dniach. Ani na chwil nie porzuciem myli pokonania Aztekw, ale troch byo to marzenie citej gowy. Nawet z posikami, cignitymi z Vera Cruz, byem na to za saby. Sowem, znalazem si w pooeniu nie do pozazdroszczenia. I naraz zaczy si zewszd sypa nowe dostawy onierzy i broni. W Vera Cruz przyapalimy okrt Velasqueza z duymi zapasami uzbrojenia i amunicji. Gubernator Jamajki wysa na podbj Aztekw ekspedycj zoon ze stu onierzy i dwustu konnych. Cay ten oddzia przeszed na moj stron. Inn karawel z zapasami i zaog nabyem za zdobyte zoto od prywatnego armatora. Trzy dodatkowe okrty z zaog zoon z dwudziestu pieszych i siedemdziesiciu konnych, ktre zjawiy si u brzegu Jukatanu, rwnie zwerbowaem do swojej ekspedycji. W kocu armia moja liczya 818 onierzy piechoty, w tym 118 zbrojnych w kusze i arkebuzy, 110 konnych, trzy wielkie dziaa z elaza i 15 falkonetek z brzu. Armia jak si patrzy. To jeszcze nie wszystko. Suchaj, co si stao dalej. Jeden z onierzy Velasqueza, nawiasem mwic Murzyn, przywlk z Hiszpanii osp. Dosta si on do niewoli i zarazi Aztekw. Ofiar epidemii paday tysice mieszkacw Tenochtitlanu. Zgin rwnie brat Montezumy, wdz powstacw Coutlahuac. Jego nastpca Guatimozin ogosi przeciwko nam wit wojn, starajc si nakoni do niej rwnie Tlaskalanw. Ale plemiona indiaskie, czciowo z nienawici do Aztekw, czciowo dlatego, e zaraza w ich mniemaniu bya kar biaego boga za opr stawiany jego wysannikom pozostay guche na to wezwanie. Co wicej, rne miasta i plemiona przysyay na wycigi poselstwa ofiarowujc nam przymierze. Uformowaem w ten sposb korpus posikowy, liczcy siedemdziesit pi tysicy wojownikw indiaskich. Najdotkliwszy cios zadao Aztekom miasto Texcoco, lece, jak ju wspomniaem, nad jeziorem naprzeciwko Tenochtitlanu i nalece do federacji azteckiej. Zaofiarowao mi ono nie tylko sojusz, lecz nawet zaprosio w swoje mury. Powodem tej zdrady byy jakie zadawnione urazy i dynastyczne intrygi wrd arystokracji. W ten sposb uzyskaem baz pod samym bokiem metropolii azteckiej. W walkach na grobli podczas naszego odwrotu daa nam si porzdnie we znaki flotylla odzi azteckich. By przeciwstawi jej swoj wasn flot, kazaem zbudowa trzynacie oaglowanych brygantyn. Transport tych cikich odzi ze stolicy Tlaskalanw do Texcoco przez przecze grskie by wysikiem prawie nadludzkim. Tysice tragarzy indiaskich, pod ochron dwudziestu tysicy wojownikw tlaskalaskich, trudzio si przy tym cae tygodnie. Par miesicy powiciem na to, by zablokowa Tenochtitlan i odci mu dopyw wody. Potem przystpilimy do szturmu na miasto przez trzy groble. Guatimozin zabarykadowa je szacami i fosami, flanki tych umocnie broniy roje odzi indiaskich. Rzuciem do szturmu cae wojsko, a jednoczenie wysaem do walki brygantyny ukryte w zatoce miasta Texcoco. Indianie nigdy w yciu nie widzieli agli, tote nage pojawienie si wielkich, skrzydlatych odzi wstrzsno nimi do gbi. Brygantyny, niesione wiatrem z zawrotn szybkoci, natary na flotyll indiask plujc ogniem z falkonetek i arkebuzw. Niebawem jezioro zaroio si od trupw i pogruchotanych szcztkw odzi. Zwycistwo na jeziorze odsonio boki i tyy wzniesionych na grobli barykad. Aztecy, osaczeni ze wszystkich stron, bronili si do upadego, nie mogli jednak powstrzyma naszego natarcia. Zdobywalimy kolejno umocnienia, posuwajc si powoli wzdu grobli do stolicy. W samym miecie nie mielimy rwnie atwego zadania. Trzeba byo szturmowa kady

dom i kad piramid z osobna. Niejednokrotnie wpadalimy w zasadzk. Z dachw, ze szczytw piramid, zza murw i wgw mczyni, kobiety i dzieci zasypyway nas kamieniami i strzaami z ukw. Musielimy wtedy na eb, na szyj si wycofywa. Straciem wreszcie cierpliwo. Kazaem podpali miasto i wycofa si na rodek grobli. Poar zamieni domy w morze pomieni, widzielimy mieszkacw, jak nieprzytomnie bkali si po ulicach wrd trupw. Z wyyn piramid rozlegao si pospne nawoywanie kapanw i guchy omot bbnw. By to istny lament demonw, ktry brzmia tak niesamowicie, i przechodziy nas ciarki. Pewnej nocy onierze przyapali wodza powstacw Guatimozina, gdy chcia wymkn si przez jezioro na odzi. Przyjem go z honorami. Na jego prob pozwoliem reszcie ludnoci opuci miasto i osiedli si w okolicy. Z dymicych ruin przeciga grobl dugi korowd ludzi. Z trzystu tysicy mieszkacw ocalao zaledwie siedemdziesit tysicy. Zajwszy miasto, przystpilimy natychmiast do odszukania skarbu Montezumy, ale nic z tego nie wyszo. Podejrzewajc Guatimozina, e ukry przed nami zoto i drogocenne kamienie, kazaem go wzi na mki. Ale on, trzeba przyzna, trzyma si mocno i nie puci pary z ust. Wtedy darowaem mu ycie, jednake pniej zawis na stryczku, gdy doszy mnie wieci, i podburza ludno do powstania. Velasquez oskary mnie przed Najjaniejszym Panem, e w ten sposb uchybiem honorowi Kastylijczyka, chciabym jednak wiedzie, jak by on postpi na moim miejscu. Zaraz po zajciu miasta przystpiem do jego zburzenia. Nawet jezioro zasypalimy gruzami. Ziemi rozdaem zasuonym towarzyszom broni i przydzieliem im chopw indiaskich do jej uprawy. Za to wszystko wiesz dobrze, jaka spotkaa mnie nagroda. Cortez zamilk, z gorycz przeuwajc swoj krzywd. Pizarro nie mia zrazu si odezwa. Po chwili jednak stara si go pocieszy: Nikt nie zdoa przekreli twoich zasug. Przejd one do historii, tak jak wiekopomne czyny Amadisa. Wierz, e Najjaniejszy Pan z czasem zrozumie, i da si zwie przez zych i zawistnych doradcw. Oby z pomoc Bo tak si stao westchn zdobywca Meksyku. A teraz, bracie, wci jeszcze nie umiem sobie wytumaczy, jakim okolicznociom naley przypisa zwycistwo. Nie mam zamiaru oczywicie pomniejsza twoich zasug wojennych, jednak przyzna musisz, e fakt podboju wielomilionowego pastwa przez garstk rycerzy musi zdumiewa i zastanawia kadego dowiadczonego w wojnach rycerza. Pewne rzeczy poniekd ju mi wyjanie to prawda. Proroctwo biaego boga, niedostwo wodzw azteckich w prowadzeniu wojny, nasza bro palna i konnica wszystko to adnie i piknie. Ale was byo tylko paruset, a tam mielicie do czynienia z dziesitkami tysicy bitnych wojownikw, nie mwic ju o milionowych rzeszach wrogiego ludu. Przecie w tym morzu musielibycie, prdzej czy pniej uton. A jednak stao si inaczej. Gdzie zatem tkwi najistotniejsza tajemnica twego powodzenia? W nienawici wszystkich plemion indiaskich do Aztekw. Byli to dzielni zdobywcy. W cigu niewielu lat wywalczyli sobie rozlege mocarstwo, obejmujce Now Hiszpani, Jukatan i Gwatemal. Jednak ich okruciestwo i chciwo nie znay granic. Ujarzmione plemiona kolejno wszczynay bunty i krlowie azteccy mieli pene rce roboty, by je poskramia. Jednak najgorsze byo tam bawochwalstwo. Ich bstwa bez ustanku akny krwi ludzkiej. Ofiar rzucano na wznak na blok kamienny, a czerwono ubrany kapan rozpruwa jej pier kamiennym sztyletem, wyszarpywa serce i rzuca pod stopy bawana. Aztecy uprawiali ludoerstwo. Serca poerali kapani, a zwoki, strcone ze stopni piramidy, zabierali co znamienitsi dostojnicy do swoich domw, by tam, upieczone i zaprawione korzeniami, pore na

uroczystej biesiadzie. Poniewa kady dzie by powicony innemu z niezliczonych bstw krew ludzka przelewaa si bez przerwy. Obliczylimy, e rocznie gino w ten sposb od dwudziestu do trzydziestu tysicy mczyzn, kobiet i dzieci. Podczas uroczystoci powicenia wityni boga wojny w Tenochtitlanie zgino na kamieniu ofiarnym dwadziecia tysicy jecw. Montezuma uczci swoj koronacj oddajc pod n czerwonych kapanw dwanacie tysicy ludzi. Dostarczanie ofiar nienasyconym boyszczom naleao do staej troski pastwa azteckiego. Podbite plemiona musiay corocznie oddawa tytuem trybutu sporo swojej modziey. Najmniejszy objaw nieposuszestwa, nie mwic ju o zbrojnym powstaniu, Aztecy karali porywaniem dodatkowych ofiar. Mona wystawi sobie, jak nienawici paali mieszkacy Nowej Hiszpanii do krwioerczych ciemiycieli. Nic przeto dziwnego, e witano nas prawie wszdzie jako wyzwolicieli i sprzymierzecw. Stopniowo zjednoczyem podbite i torturowane plemiona. Przy obleniu Tenochtitlanu dysponowaem ju stutysiczn armi wojownikw indiaskich, szukajcych zemsty na swoich gnbicielach. Oto caa tajemnica mego powodzenia rozemia si Cortez. Indianie odnieli zwycistwo nad Indianami, ja tylko nimi kierowaem. Pizarro poegna si z kuzynem pno wieczorem. Wyszed pod gbokim wraeniem tego opowiadania. Ile znalaz w nim analogii z tym, co podczas swego krtkiego pobytu zdy ju zauway w krlestwie Tawantinsuju. Inkowie nie byli wprawdzie takimi dzikusami jak Aztecy, ale rwnie i oni wierzyli w biaego boga, ktry mia przynie im zagad, oni take zbudowali pastwo na karkach podbitych, skorych do rebelii plemion indiaskich.. Pomyla sobie, e jeeli, podobnie jak Cortez, wyzyska zrcznie niezgod tamtejszych Indian, zwycistwo niechybnie bdzie mia zapewnione.

POWRT
Dostojna Rada Indii nadzr nad koloniami sprawowaa z namaszczon rozwag i uwaaa, e uchybioby to jej godnoci, gdyby si zbytnio spieszya w urzdowaniu. Pizarro zmarnowa w Toledo okrgy rok, czekajc na zaatwienie swojej proby. Od czasu do czasu wzywano go wprawdzie do Alkazaru i jak na ledztwie poddawano dokadnym indagacjom, ale po takich przesuchiwaniach nastpoway zwykle okresy gbokiego milczenia. Wystawiao to nerwy Pizarra na cik prb. On, czowiek czynu, zgoa nie mg zrozumie takiej opieszaoci i dopatrywa si w niej intrygi. Czas duy mu si i ucieka, a tu na domiar zego stano mu przed oczyma widmo kopotw pieninych, gdy z poyczki zacignitej w Panamie na podr pozostao ju tylko par dukatw. W ostatecznej depresji odwoa si o pomoc do cesarzowej Izabeli Portugalskiej, ktra pod nieobecno maonka zawiadywaa sprawami pastwa. Moda regentka przypomniaa czonkom Rady zalecenie cesarza i przynaglia ich do decyzji. Jako dnia 29 lipca 1529 roku wezwano Pizarra przed oblicze wysokiego areopagu. W sklepionej sali siedzieli za dugim stoem praaci i parowie krlestwa Kastylii. Notariusz Rady pochyli si nad aktem prawnym, ktry rozstrzyga los ekspedycji. Odkrywca czu si jak podsdny i ledwie ukrywa zdenerwowanie. W miar jednak jak notariusz odczytywa tre dokumentu, roso w nim uczucie zadowolenia: kade sowo i kade zdanie, rozbrzmiewajce oschle i rzeczowo w szacownej komnacie, zapadao mu w serce niby radosna fanfara zwycistwa. Bo te akt nadania przyznawa mu dosownie wszystko, o co zabiega. Przede wszystkim

otrzyma upowanienie do zdobycia Peru. Przyszej kolonii nadano nazw Nowej Kastylii, a on mia sprawowa nad ni wadz jako doywotni gubernator i naczelny wdz si zbrojnych z wszelkimi przywilejami przysugujcymi wicekrlom. Byo to wyjtkowe wyrnienie, gdy przywileje te obejmoway prawo do wznoszenia fortec i nadawania tak zwanych repartimento, czyli majtkw lennych z odpowiedni liczb paszczynianych Indian, przywizanych do ziemi. Pizarra ucieszyo jednak najbardziej postanowienie Rady uznajce go za prawowitego czonka rodziny Pizarro i pozwalajce mu piecztowa si herbem ojca. Herb ten wyobraa na tarczy ora czarnego zawieszonego midzy dwoma filarami, zosta jednak uzupeniony wizerunkiem okrtu aglowego, miasta indiaskiego i lamy. Almagro otrzyma nominacj na komendanta fortecy Tumbez wraz z odpowiedni pensj i szlacheckim tytuem hidalga. Tym samym staa mu si wielka krzywda, gdy wedug umowy, zawartej w Panamie, miao mu przypa w udziale stanowisko naczelnego wodza si zbrojnych Nowej Kastylii. Wprawdzie Rada Indii zazwyczaj wolaa powierza wszystkie najwysze urzdy jednej osobie, by zapobiec intrygom i walkom midzy kolonialnymi dygnitarzami, nie bya to przecie niewzruszona zasada. Gdyby Pizarro lojalnie przedstawi zasugi Almagra i szczerze walczy o jego prawa, zapewne Rada byaby si przyczynia do jego proby. Natomiast co si tyczy ksidza de Luque, to ambicji jego stao si zado. Rada wyniosa go na stolec biskupi miasta Tumbez z pensj roczn tysica dukatw i obdarzya tytuem Protektora Indian Nowej Kastylii. Na wniosek Pizarra wynagrodzono rwnie jego najbliszych towarzyszy, ktrzy szczeglnie odznaczyli si w wyprawach odkrywczych. Candii powierzono komend nad artyleri w przyszej kolonii, kapitan Ruiz otrzyma zaszczytny tytu Wielkiego Pilota Mrz Poudniowych, a jedenastu miakom, ktrzy pozostali wierni Pizarrowi na wyspie Gorgona, przyznano tytu hiszpaskiego hidalga. Akt krlewski zawiera rwnie warunki. Pizarro mia najpniej w cigu szeciu miesicy postawi korpus ekspedycyjny liczcy dwustu pidziesiciu ochotnikw, przy czym w razie niedotrzymania terminu cay akt nadania ulegby uniewanieniu. Ponadto by zobowizany wyruszy na podbj Peru nie pniej ni w sze miesicy po powrocie do Panamy. Rada Indii ze swej strony obiecaa dostarczy artylerii i pewnej liczby broni rcznej. Wadze kocielne zastrzegy sobie, aby Pizarro zabra ze sob ksiy i zakonnikw jako kapelanw wojska oraz przyszych misjonarzy wrd pogaskich ludw Nowej Kastylii. Specjalna klauzula wykluczaa z ekspedycji adwokatw, gdy jak gosi tekst mogliby oni zaszczepi w nowej kolonii swary i pieniactwo. Z Toledo pospieszy Pizarro do rodzinnego miasta Trujillo w Estremadurze. Korcio go, eby pokaza si tam w caym blasku swego imponujcego urzdu. Mia ponadto nadziej, i lepiej powiedzie mu si tam werbunek ochotnikw. Jako nie pomyli si w rachubach. Przyjazd jego wywoa niebywae poruszenie. Cae miasto wylego na ulice, by ujrze dawnego podrzutka i winiopasa, ktry wraca jako wicekrl i faworyt cesarski. Poczciwe mieszczuchy przecigay si w uprzejmociach i zabiegay o jego przychylno, cho niejeden z nich utopiby go z zazdroci w yce wody. Modzi ludzie garnli si do niego tumnie, gdy liczyli, e jako ziomkowie i krewniacy szybko dorobi si urzdw i bogactw w podbitym kraju. Wrd ochotnikw znalazo si paru czonkw jego najbliszej rodziny. Gonzalo i Juan Pizarro byli jego przyrodnimi brami, take nielubnymi synami ojca, ale z innej matki. Pitnastoletni kuzyn Pedro Pizarro rni si od innych tym, e otrzyma pewne wyksztacenie, co zjednao mu stanowisko giermka i osobistego sekretarza odkrywcy. Najstarszy z nich, Hernando Pizarro, by jedynym lubnym synem starego pukownika i z tego tytuu spoglda z

gry na wszystkich bkartw rodziny, nie wyczajc samego Francisca. Nieokrzesany i prostacki, odznacza si nie tylko si fizyczn i wzrostem, lecz wybitnymi, cho przewanie ujemnymi cechami charakteru. Skupiay si w nim niejako najgorsze przywary Kastylijczyka: brak skrupuw, gwatowno, chciwo, zazdro i skonno do intryg. Od samego pocztku zdoby on wielki wpyw na Francisca i mia mu sprawi w przyszoci wiele kopotw. Do ekspedycji przysta jeszcze jego brat przyrodni i nielubny syn matki, Francisco Martin de Alcantra. Mae Trujillo nie mogo jednak dostarczy wszystkich ochotnikw przewidzianych aktem krlewskim. Nie poszo mu tam rwnie atwo z uzyskaniem potrzebnych funduszw. Musia wic poprbowa szczcia w Sewilli. Waciciele kantorw i kupcy niechtnie ryzykowali swoje kapitay na przedsiwzicie, ktrego wynik by tak problematyczny. Dopiero porednictwo znajomych Pizarra i zgoda na lichwiarskie odsetki otworzya ich zazdronie strzeone kiesy. Do akcji werbunkowej przykada si pilnie rwnie Felipillo. Nauczy si on ju pynnie mwi po hiszpasku i wszdzie, czy w zajazdach, czy na ulicach, z zapaem opowiada cuda o zotych ogrodach i wityniach Inkw. Ale ktokolwiek mia jak yk do przygody, ju dawno zacign si do wojsk cesarskich lub wyruszy do zamorskich kolonii. Ci, co pozostali w miecie, byli to po wikszej czci ludzie stateczni; zamiowani domatorzy. Opowiada o bajecznych bogactwach, owszem, suchali chtnie, lecz potem, jakby nigdy nic, wracali do swoich codziennych kopotw. Gdy przeto okres szeciu miesicy dobiega koca, Pizarro zdy zgromadzi wszystkiego 180 onierzy piechoty i 27 jazdy. W styczniu 1530 roku adowa ochotnikw na pi maych karawel, gdy dowiedzia si, e do Sewilli ma przyby komisja krlewska z zamiarem przeprowadzenia kontroli, czy wszystkie warunki krlewskiego aktu zostay spenione. Pizarro przypomnia sobie tedy fortel Corteza na Kubie i postanowi pj za jego przykadem. W porcie pozostawi dwie karawele pod komend przyrodniego brata Hernanda, a sam z trzema pozostaymi okrtami wymkn si cichaczem na pene morze. Caa flotylla miaa spotka si przy kanaryjskiej wyspie Gomora i razem ju poeglowa do Panamy. Urzdnicy komisji krlewskiej, oburzeni ucieczk Pizarra, odgraali si, e wnios zaalenie do samego cesarza, byli jednak w gruncie rzeczy bezradni. Hernando zaklina si na wszystkie witoci, e na piciu karawelach znajduje si taka liczba onierzy, jak Pizarro zobowiza si zwerbowa. Nie majc monoci przeprowadzenia kontroli, urzdnicy jak niepyszni wrcili do Toledo. Armada szczliwie dotara do Panamy i zawina do portu Nombre de Dios. Tam czekali ju na ni ksidz de Luque i Almagro. Wie o jej zblianiu si jakim zagadkowym sposobem dotara do nich na kilka dni wczeniej, natychmiast wic ruszyli w drog poprzez gry i moczary panamskie, by jak najprdzej dowiedzie si od Pizarra, jak mu si powioda misja na dworze cesarskim. Na widok piciu karawel i dobrze uzbrojonego korpusu ekspedycyjnego rado ich nie miaa granic. Nie mogo by adnych wtpliwoci, e Pizarro po caorocznym pobycie w Hiszpanii odnis zupeny sukces. Zaraz te zamknli si z nim w kajucie, eby wysucha sprawozdania. W czasie odczytywania przywileju cesarskiego Almagro zblad i zadra z wciekoci. adny z ciebie towarzysz broni, nie ma co! warkn do Pizarra. Jeeli ci si ubrdao, e mona zby mnie byle ochapem, to si grubo mylisz. Byem kpem, e ju dawno nie przejrzaem twoich plugawych matactw. Chwytaj za elazo, ktry z nas nie wyjdzie ywy z tej kajuty! Oczy przeciwnikw kuy jak szpilki, w powietrzu bysny klingi. Ksidz rzuci si midzy nich z rozoonymi ramionami i napomina, aby si opamitali.

Moci panowie strofowa ich nie jestecie przecie dziemi, nie przystoi, abycie dawali zy przykad onierzom, ktrzy na pewno nas podsuchuj. Musimy jako doj do ugody, aby nie wystawi na szwank naszej wyprawy. Moci Almagro, nie ma dwch zda, e staa ci si krzywda. Posuchajmy jednak, co Pizarro ma na swoje usprawiedliwienie. Co mi tam usprawiedliwienie wtrci Almagro z gorycz. Wiem ju, jaka spotkaa mnie nagroda za trudy, niebezpieczestwa i uczciw robot. A przecie wyjedajc Pizarro zapewnia nas, e bdzie pilnowa naszych interesw jak swoich wasnych. Przykro mi o tym mwi, ale wielebnemu ksidzu atwo przychodzi zgoda, przecie pragnieniu jego stao si zado. Mnie natomiast skrzywdzono, omieszono w oczach wiata, skoro zasugom moim tak nisk dano ocen. Bg mi wiadkiem, e nie poczuwam si do adnej winy! broni si Pizarro, Robiem, co mogem, by zapewni Almagrowi naczelne dowdztwo si zbrojnych Nowej Kastylii, ale Rada Indii nie chciaa o tym sysze. Powiedziano mi, e byoby to sprzeczne z jej polityk, ktra polega na tym, e najwysze urzdy w nowych koloniach powierza si zawsze tylko jednej osobie. Musiaem wic wybra jedno z dwojga: przyj oba urzdy lub te zrezygnowa cakowicie z naszych planw. Wtpi, czy byoby wam mio, gdybym wrci z Hiszpanii z prnymi rkoma. Chcesz mi, bratku, zamydli oczy bajkami dla grzecznych dzieci. Suchaj, Almagro! Kraj Tawantinsuju jest do duy, by zaspokoi zarwno twoje, jak i moje ambicje. Powierzone mi urzdy s w rzeczywistoci rwnie twoimi urzdami, gdy bd dzieli si z tob po przyjacielsku wszystkim, co tylko posid. Tym razem nie wemiesz mnie na lep sodkich swek, sparzyem si raz jeden i mam tego po uszy. I powiem ci jeszcze co: nie w smak mi twoja rodzinka. Hernando, ta nadta purchawka, ledwie raczy si ze mn przywita, a reszta nie lepsza od niego. Ludzie zaczynaj ju sarka i patrzy krzywym okiem na tych pasoytw, co si tu przyptali prawem kaduka, eby tuczy si naszym trudem i potem. Wara od mojej rodziny! krzykn oburzony Pizarro. Zgoda zgod, ale jeeli ci to nie dogadza, moemy raz na zawsze poegna si ze sob. Ksidz de Luque prbowa par razy wmiesza si do ktni i zmitygowa rozelonych przeciwnikw, nie mg jednak dorwa si do gosu. Almagro skrzywi si zjadliwie i wac kade sowo odpowiedzia z wymuszonym spokojem: Pierwsze rzetelne sowo, jakie wyszo z twoich ust, moci Pizarro. A wic dobrze, kady wasn drog! Nie wiem tylko, jak na tym wyjdziesz. Wybornie dam sobie rad bez ciebie. Znajd si fundusze na wyekwipowanie karaweli, a co si tyczy ludzi, no to zobaczymy, kto ich wicej zwerbuje. Pozwl sobie, jeli aska, powiedzie, e nie posza jeszcze w zapomnienie twoja przechadzka po dungli i hojne szafowanie yciem ludzkim. A wic wycig do kraju Inkw! Kto pierwszy, ten lepszy. Dobilimy targu, moci Pizarro. Almagro zerwa si z awy i opuci kajut, zanim ksidz de Luque zdy go zatrzyma. W Panamie obaj wodzowie zaczli na wasn rk przygotowywa ekspedycj do Peru. Almagro znalaz nawet bogatego wsplnika, ktry zgodzi si pokry wszystkie koszty. Okazao si ponadto, e istotnie cieszy si daleko wiksz popularnoci ni Pizarro: do jego szeregw przystawali nie tylko osiedlecy Panamy, lecz przechodzili nawet ochotnicy, ktrych Pizarro przywid z Hiszpanii. Almagro sta si w kocu si, z jak nie sposb byo si nie liczy. Ksidz de Luque robi, co mg, aby pooy kres rozamowi, ktry grozi nieobliczalnymi konsekwencjami. Gdyby na przykad rywalizujce ekspedycje spotkay si na obszarze Peru, nieuchronnie musiaoby doj do rozlewu krwi hiszpaskiej.

Ksidz by do tego stopnia przeraony, e sprowadzi sdziego Espinoz z dalekiego San Domingo, gdzie wanie bawi chwilowo. Przy jego pomocy udao mu si nakoni pornionych kapitanw do pozornej przynajmniej zgody i ponownego poczenia wysikw. Spisana umowa wyszczeglniaa dokadnie ich prawa i obowizki. Pizarro odstpi Almagrowi komend si zbrojnych przyszej kolonii i wystosowa natychmiast petycj do cesarza o zatwierdzenie tej zmiany. Ponadto Almagro wywalczy prawo do wykrojenia dla siebie wasnego, niezalenego gubernatorstwa na zdobytym obszarze. Pizarro musia przyrzec, e dopiero po zupenym zaspokojeniu roszcze Almagra i jego najbliszych wsppracownikw pomyli o zaopatrzeniu krewniakw w dobra lenne, przywileje i dostojestwa.

Cz II. INKOWIE
TANIEC KSIYCA
Bogini ksiyca Mama Kilia 43 , maonka boga soca Inti, miaa swj dzie witeczny. Oblicze jej jarzyo si nad stolic niby lampion magiczny. Kotlina, otoczona cianami skalnymi, wypeniona bya po brzegi wietlist powiat, w ktrej Cuzco widniao jak w jasny dzie. Na pnocnym skraju miasta wyrastaa z samotnej skay warownia Sacsahuaman, obwiedziona potrjnym piercieniem cyklopowych murw. Po obu stronach wskich, wyboicie brukowanych uliczek cigny si bezokienne ciany paacw, pobudowane z ogromnych, wieloktnych, a cile dopasowanych blokw kamiennych. Na przedmieciach rozoyo si ciasne zbiorowisko ubouchnych lepianek, w ktrych mieszkao posplstwo. Ulice pozbawione byy chodnikw, gdy Inkowie przez dziwaczny kaprys dziejw nie zdobyli si na wynalazek koa i nie posugiwali pojazdami. Pomimo nocy ulicami pyna nieprzerwana rzeka pielgrzymw, a w nurcie jej posuway si wolno karawany jucznych lam, pdzonych przez pastuchw indiaskich. Nakazem rytuau nie wolno byo w wito ksiyca zapala ognisk ani pochodni. W blasku ksiyca ludzie dyli do wsplnego celu drobnym truchcikiem. By to chd waciwy gralom andyjskim, nabyty odwiecznym dowiadczeniem, pozwalajcy bez znuenia przebywa dalekie odlegoci. Twarze mczyzn o miedzianym odcieniu skry odznaczay si spimi nosami; pyzate buzie kobiet i dzieci, o wysokich kociach policzkowych i czarnych migdaowych oczach, przypominay poski dobrze odywionych bokw. Kotlina Cuzco ley 3500 m nad poziomem morza, synne jednak z obfitych zbiorw i dobrego klimatu. Jest to w surowym otoczeniu Andw prawdziwa oaza, gdzie dobrze przyjy si ziemniaki i kukurydza, pastwiska za pozwalaj wypasa stada lam, dostarczajcych misiwa i weny. Wszelako z nastaniem zmierzchu rozrzedzone powietrze ostyga nader szybko i bywa niekiedy, e temperatura spada nawet poniej zera. Przez dolin cign wtedy ze nienych wyyn andyjskich mrone prdy powietrza. Za to rwno ze wschodem soca ycie w dolinie Cuzco nabiera nowych rumiecw. Trudno si przeto dziwi, e plemiona Andw od niepamitnych czasw oddaway cze bosk socu, e widziay w nim ordownika i dobroczyc ludzkoci. Uroczysto Mamy Kilii przygotowano, jak zwykle, na gwnym placu Hukaypata. Rozleg, czworoktn przestrze zatoczyy, gowa przy gowie, nieprzeliczone rzesze odwitnie przystrojonego ludu. Plac zamykay z trzech stron parterowe budowle z granitu i porfiru, nakryte strzechami z sitowia i lici palmowych. Natomiast czwarty bok placu zajmowa gruby mur obronny; otwarte na ocie wierzeje wiody do wityni soca noszcej miano Korikancza, co znaczy dom zota. By to pitrowy budynek o surowej i prostej architekturze, nakryty strzech; rni si tym od pozostaych budynkw miejskich, e ozdabia go szeroki gzyms wytrybowany ze zotych blach, ktre w wietle ksiyca pony jak ywy ogie. Tym razem wyjtkowo krl nie uczestniczy w obrzdach religijnych. Dziesity wadca dynastii Inkw, Tupak Yupanki, wyruszy na podbj pnocnego krlestwa Quito. Do Cuzco dotary wieci, e w cikich walkach zaj ju spory szmat nieprzyjacielskiego obszaru, e jednak krlewskiego sztandaru tczy nie zdoa jeszcze zatkn nad stolic Quito, gdy mimo
43

Mama w jzyku keczua matka.

dugiego oblenia broni si tam bohatersko krl Kacza. Tupak Yupanki pozostawi w stolicy prawowit maonk, harem rozlicznych naonic i dosownie setki potomstwa. Zanim wyruszy na wypraw wojenn, wyznaczy na nastpc tronu ulubionego, ale nie pierworodnego syna, Huayn Kapaka 44 , obwizujc mu gow t opask, oznak najwyszej po krlu godnoci. By to czternastoletni chopiec, ktry dopiero za dwa lata mia otrzyma zote kolczyki penoletniego Inki. Na razie ksztaci si pod okiem arystokratycznych mdrcw z kasty amautw i uczszcza do szkoy Yacha Huasi, przeznaczonej wycznie dla synw krwi szlacheckiej. Modziutki nastpca tronu wkroczy w towarzystwie opiekunw na plac uroczystoci. Zebrane posplstwo rzucio si na ziemi przed obliczem syna soca, podczas gdy arcykapan wiliak umu, odziany w pozociste szaty i wysok tiar, wita go z nalen czoobitnoci. W teje chwili zabrzmiay guche, jkliwe tony konchy obrzdy ku czci Mamy Kilii rozpoczy si. Przed kamie ofiarny sprowadzono lam okryt czerwonym czaprakiem z frdzlami i dzwoneczkami z miedzi. Kapan ofiarnik wrazi sztylet w serce zwierzcia, a krew wytoczy do kamiennej misy. Tymczasem inni kapani skadali w ofierze kukurydz, ziemniaki, licie koka i tyto, uywany przez Inkw tylko jako zioo lecznicze. Na otarzu nie pon ogie, gdy w wito Mamy Kilii nawet obiat nie wolno byo pali. Po zoeniu ofiar i odmwieniu przez arcykapana modlitwy do Mamy Kilii na placu zakotowao si wesoo. Na rodek wystpi sdziwy pieniarz ludowy, zwany harawek, i rozlewnym, zawodzcym gosem j opiewa przygod czarnej pumy, ktra zapona mioci do ksiyca: Czarna puma bdzi w nocy, Nie poluje, Tylko jczy, jczy, jczy. Nie uywa swoich kw Ani ostrych swych pazurw Na urwiskach Urubamby. Czy ju stara, pumo sroga, e nie poszysz ju jeleni, e papugi z ciebie szydz, I e mapy z ciebie drwi, Nawet lamy tob gardz? O, niestara jeszcze puma, Jeszcze pena gronej mocy, Jeszcze stpa bez szelestu I lepiami wieci ostro, I ogonem si biczuje. Jeno e si zakochaa W jasnej twarzy Mamy Kilii. Teraz pacze i skowycze, Baga, skoml i zaklina
44

Kapak znaczy wadca.

I spoglda, wci spoglda W boskie wiato Mamy Kilii. Oj, niemdre z ciebie zwierz, Jake waysz si przypuszcza, e si odwzajemni tobie Urodziwa Mama Kilia? Ona wiern jest maonk Zocistego boga Inti, Ona gardzi tob, pumo, I odrzuca twe umizgi. I z mioci oszalaa Czarna puma nieszczliwa, I zawya tak straszliwie, e zadray Vilcapampy gry, Ze kondory nawet wite Pochoway si w pieczarach. Czarna puma obkana W swej zazdroci i rozpaczy Daa susa w ciemne niebo I zrania pazurami Urodziw Mam Kili. Patrzcie, patrzcie i biadajcie, Jak oblicze jej promienne Naznaczone jest bliznami! Mamo Kilio, Mamo Kilio, Ukarz zbrodni czarnej pumy! Kiedy pieniarz skoczy, ozwaa si zgiekliwa orkiestra bbnw i fujarek. Rozpocz si obrzdowy taniec pumy i ksiyca. Dugi acuch trzymajcych si za rce mczyzn, kobiet i dzieci wsun si posuwistym krokiem na woln przestrze placu. W takt monotonnej melodii, surowej a dziwnie porywajcej, tancerze wywiedli pls peen dostojnego umiaru. Bbny huczay jednostajnym omotem, piszczaki zawodziy, korowd tancerzy wygina si jak w, podrygiwa, wystpowa naprzd i cofa si do tyu. Jeden i ten sam zwrot muzyczny, powtarzany bez koca, wprowadza umysy w stan rosncego oszoomienia, wypowiada jak nieukojon rozterk, wpada w czue zaklcia, to znowu wybucha buntem i protestem. Muzyka wzbieraa namitnoci, a w kocu przeobrazia si w rozszala orgi dwikw. Wyraaa w ten sposb gniewn zaborczo i rozpaczliw niemoc drapienika, optanego mioci. Nawanica fujarkowych treli i pulsujcego omotu bbnw wprawia tumy w stan niebywaego podniecenia. Tancerze zerwali teraz ywy acuch i odzyskawszy swobod wykonywali, kady z osobna, dzikie i cudaczne ruchy taneczne, majce wyobrazi pum

skaczc do ksiyca. Ciba przygldajcych si Indian pobudzaa ich do wysiku klaskaniem, nawoywaniem i nuceniem natrtnie powracajcej melodii. Powsta wrzask i zgiek nieopisany, ktry odbija si po grach szerokim i rozgonym echem 45 . Nastpca tronu siedzia na zotym zydlu jak posg i zdawa si nie bra udziau w zabawie. Bya to jednak tylko zewntrzna postawa, jak narzucili mu opiekunowie. ta opaska na czole obarczaa modzieca ciarem surowej etykiety, wynosia na niedocige wyyny samotnego dostojestwa. Ale jego bujna, niepohamowana modo z trudem znosia narzucone wdzida i chtnie zatraciaby si w rozkosznym tacu, w ktrym od wiekw lud wyraa swoje najtajniejsze porywy serca. Opiekunowie spozierali na z niepokojem, ile razy oczy jego zapony ogniem lub usta mimowolnie ukaday si do piewu czy okrzyku zachty. Podczas gdy Cuzco w najlepsze si bawio, ksiyc z nie spokojem eglowa po niebie rozrzucajc szeroko swoje blaski. Gdy zaszed za masywem przeczy grskiej, mieszkacy miasta rozproszyli si do swoich domostw. Na placach i ulicach pozostawali tylko pielgrzymi z okolicznych wiosek, by przeczeka noc i o pierwszym brzasku uda si w powrotn drog. Huayna Kapak wrci w towarzystwie wity do paacu krlewskiego. By to zesp parterowych budowli, na zewntrz nie rnicych si niczym od pozostaych gmachw kamiennych. Ten sam cytadelowy wygld murw z nieregularnie ciosanych blokw kamiennych, ta sama prostota architektury, nawet takie same strzechy dachw. Dopiero po przekroczeniu bramy wchodzio si jakby w zaczarowany wiat bani, gdzie rozsiad si przepych i splendor. Przybyszw wita dziedziniec toncy w bujnej zieleni. Porodku poyskiwa niby drogocenny klejnot kolisty basen ujty w zot cembrowin; wypeniaa go krysztaowa woda, sprowadzana srebrnymi rurami z pobliskich rde grskich. Wrd kwietnikw i zaroli tkwiy zote i srebrne rzeby, wyobraajce pumy, jaguary, lamy z pastuchami, kondory, flamingi i papugi. W zocistych klatkach, porozstawianych w ogrodzie, trzymano ponadto ywe zwierzta. Drzemay tam na drkach papugi o rnorakim upierzeniu, kryy na mikkich apach drapieniki, tuliy si do siebie mapki, sprowadzone z dalekiej dungli. Dziedziniec zamyka szereg odrbnych domkw, do ktrych wchodzio si przez dziwne, zwajce si ku grze wejcie, zasonite wzorzyst tkanin. Huayna Kapak szybko przeszed ogrd i przekroczy prg domu przeznaczonego mu na mieszkanie. Komnata, w ktrej si znalaz, owietlona bya pochodniami. ciany, powleczone zot, polerowan okadzin, byszczay jak tafle lustrzane. Belkowan powa zdobiy stylizowane motywy rolinne, utrzymane w ywych kolorach. Na pododze rozesane byy od ciany do ciany puszyste skry pum i jaguarw. Skpe umeblowanie, cae ze srebra i zota, skadao si z zydli, niskich stolikw oraz tapczanw krytych narzutami z wzorzystej tkaniny. We wnkach ciennych, penicych rol szaf, przechowywano wszelkiego rodzaju sprzt domowy, jak kubki, pmiski, wazy i puchary ze zota i srebra oraz z ceramiki rzadkiej piknoci. W naroniku pokoju sta may otarzyk z kamiennym poskiem boka domowego zwanego konopa, przed ktrym pono wite ognisko. Zwyczaj wymaga od Inkw, aby w wito Mamy Kilii spdzili ca noc na czuwaniu. Huayna Kapak siad wraz z arcykapanem do pnego posiku. Suebnice, odziane w krtkie bkitne tuniki, stawiay przed nimi zote pmiski pene misa, gotowanej kukurydzy, ziemniakw i owocw, a do kubkw przeleway z dzbanw kukurydziane piwo czicza. Na dziedzicu, u
Do dzi potomkowie Inkw wykonuj w odlegych wioskach taniec ksiyca przy wtrze starodawnych instrumentw muzycznych.
45

progu ksicej komnaty, usiad mody pastuch i bdzc spojrzeniem po gwiazdach, wygrywa na glinianej fujarce agodn a tskn melodi gralsk. Po wieczerzy zbliy si w pokornej postawie amauta opiekun i na przyzwalajce skinienie ksicia rozpocz swoj codzienn nauk: Boski Tupak Yupanki, wyruszajc na podbj pnocnego krlestwa, poleci ci powiedzie: bd waleczny i nieubagany w walce, nigdy jednak nie odmawiaj przebaczenia pokonanemu przeciwnikowi. Mdry bowiem krl Paczakutek, twj dziadek, mawia zawsze, e gniew zdradza saby charakter. Ponadto raczy ojciec ci przypomnie, aby si nie wbija w dum z powodu swego wyniesienia i nie rani swych braci szorstkoci. Wielki krl Rokka Sapa, twj boski przodek, wyrzek odchodzc do boga Inti: Duma nie wzbogaca umysu, lecz uboy, gdy pozbawia go rady uczciwych ludzi. Nadejdzie kiedy dzie, kiedy zaczniesz panowa jako jedenasty krl Inkw przemwi teraz arcykapan dlatego winiene pamita, e bg Inti wysa ciebie na ziemi, iby wiat cay sta si krlestwem soca, aby ludzko ujrzaa prawd i uznaa go za najwysze bstwo. Gdzie wyrastaj witynie boga Inti, tam czowiek poznaje dobrobyt i szczcie, tam pleni si bujne ycie bez godu i cierpie, tam skromno, posuszestwo, uczciwo i pracowito panuje, tam pola daj obfite plony, a ludzie nie chodz nago jak dzikusy. Modzieniec zamyli si na krtk chwil i odpowiedzia: witobliwy kapanie! Mj rodziciel, boski Tupak Yupanki, obarczy mnie wielkim zadaniem. Chc temu zadaniu sprosta, chc suy bogu Inti, ile si starczy. Czy jednak krlestwo nasze nie roso przede wszystkim walecznoci mojego rodu? Musz by wojownikiem, a nie kapanem. Pragn i w lady boskich przodkw. Zaoyciel rodu Sinczi Rokka 46 , moi pradziadowie i mj ojciec rozszerzali krlestwo soca zbrojn rk. Mj rodziciel, zaszczycajc mnie t opask nastpcy tronu, tak mi powiedzia: Miuj ci wicej ni twego starszego brata, gdy lepiej ni on wadasz ukiem, proc, oszczepem i maczug, gdy zwinny jeste jak puma i szybki jak goniec najlepszy, przebiegajcy niczym wicher gocice krlewskie. Zdobywaj saw w bojach z nieposusznymi plemionami, synu soca odpar arcykapan pamitaj jednak, e sawa bez mioci poddanych to jak gos bbna w bezludnej pustyni. Niechaj lud widzi w tobie boskiego potomka soca, ktry karze tylko w potrzebie, a na co dzie jest ojcem dbajcym o dobro kraju. Synu soca wtrci amauta jak na niebie jest tylko jedna cieka, po ktrej chadza boskie soce, tak istnieje jedna tylko suszna droga dla jego latoroli na ziemi. A owa droga to suba bogu Inti. Nastpca tronu cign brwi, jakby nierad z tych nauk, i odpowiedzia z ledwie ukrywanym cieniem przekory w gosie: Kiedy byem obecny, gdy ojciec Tupak Yupanki wid rozmow z astronomami. Utkwio mi na zawsze w pamici, co nawczas powiedzia: e te socu nigdy nie sprzykrzy si wdrowa po niebie jednym i tym samym szlakiem! Czyby byo ono jak ta lama, co kry i kry wokoo, poniewa jest przywizana postronkiem do drzewa? Czyby nasz ojciec soce mia nad sob pana jakiego, ktry kae mu codziennie odbywa t sam drog? Arcykapan, dotknity do ywego takim brakiem pobonoci, rzek z najwiksz powag w gosie: Mody ksi, nigdy nie powtarzaj myli, ktrej jeszcze nie zdye ogarn umysem, zwaszcza nigdy nie ujawniaj jej niepowoanym. Byby to na nich wyrok mierci, gdyby usyszeli
46

Sinczi znaczy silny czowiek

je z twoich ust; musielibymy na er drapienikom i wom wtrci ich do lochu, gdzie zazwyczaj kocz winni blunierstwa przeciwko bogu i krlowi. Bg Inti poucza amauta uroczycie jest ojcem dynastii Inkw i zaoycielem naszego pastwa. On wiedzie nasze wojska do zwycistw, on czuwa nad adem w kraju, on uczy poddanych posuszestwa, pokory i pracowitoci. Sowem, jest bliski nam, zrozumiay i umiowany. A bg Wirakocza? zagadn ksi znienacka. Wirakocza odrzek na to arcykapan, westchnwszy smutno jest daleki. To Wielki Duch, ktrego od dawien dawna czci si w miecie umarych Tiahuanaco i w starej nadmorskiej wityni Pachacamac 47 . I my go czcimy, to prawda, przejlimy go jednak od podbitych plemion. Natomiast naszym bogiem, najwyszym bogiem Inkw, jest promienisty Inti. Jemu powiniene suy, jako e jemu zawdziczasz swoj krew i swoje ciao. Pozwolisz synu soca, e dla pokrzepienia przypomn ci dzieje twego boskiego rodu? zapyta amauta. Nie czekajc na znak przyzwolenia opiekun ksicia rozpocz swoj opowie w sposb, w jaki uwiconym zwyczajem opowiadano w Peru legendy i mity. Gos jego falowa, to opada, to wznosi si na przemian, a w owej rozkoysanej, zapamitaej pmelodii i pdeklamacji czuo si jakowe pradawne powinowactwo z dzik melodi Andw, z jkiem ich wichrw, z szumem potokw i siklaw, z grzmotem burz i zawodzeniem nienych zamieci. Pewnego dnia prawi amauta bg Inti zmiowa si nad ludzkoci i postanowi wyprowadzi j ze stanu dzikoci. W podobocznej pieczarze Pakiratambu 48 wyda na wiat czterech synw i cztery crki. Zczywszy rodzestwo w stada maeskie 49 wrczy im klin z litego zota i powiedzia: Ruszajcie w wiat, a tam, gdzie klin z atwoci zanurzy si w gleb, zacie wasz siedzib. Uczcie ludzi rolnictwa i dobrych obyczajw, pokacie im, jak stawia si domy i witynie, a potem, zczywszy ich w spoeczestwo pene adu i szczliwoci, panujcie nad nimi w imieniu moim. Bracia wraz z siostrami onami wyruszyli w drog i po dugiej wdrwce znaleli si w dolinie Cuzco. Poniewa klin atwo da si tam wbi w ziemi, zbudowali na tym miejscu miasto, ktre nazwali Ppkiem wiata 50 . Niebawem przecie zapanowaa wrd braci niezgoda. Najstarszy z nich Ayar Kaczi posiada nadludzk si i z tego tytuu roci sobie prawo do panowania nad nimi. Przeto modsze rodzestwo zwabio go podstpem do pieczary i zawalio wejcie ogromn bry skaln. Drugi brat Ayar Uczu rwnie by ktliwy, tote gdy pewnego dnia stan na grze Huanacauri, rozgniewany bg Inti zamieni go w kamie. Tene los spotka trzeciego brata imieniem Hauka, z t rnic, e stao si to w dolinie Cuzco. Oba kamienie, jak wiesz, synu soca, s przez nas czczone jako najwiksza wito plemienia Inkw. Od onej chwili jedynymi wadcami pozostali Manko Kapak i jego maonka Mama Oklio. Niebiask par otaczao takie wiato boskoci, e coraz wicej plemion poddawao si ich panowaniu. W ten sposb powstao krlestwo Tawantinsuju. Gdy amauta skoczy opowie o boskich zaoycielach krlewskiego rodu Inkw, na dworze zacz przeciera si wit. Arcykapan skin na towarzyszy nocnej gawdy i wyprowadzi ich do ogrodu. Wszyscy spojrzeli w niemym naboestwie na poszczerbiony
47 48

Czyt. Paczakamak. Pakiratambu znaczy: dom pierwotny. 49 Krlowie Inkw przewanie enili si ze swymi siostrami. 50 Cuzco znaczy ppek wiata.

acuch grski, coraz wyraniej widoczny na wschodnim widnokrgu. Potne zbocza tony jeszcze w gbokim mroku, ale przecz otoczona ju bya wietlistym rbkiem porannej zorzy. Za chwil rozbysa na niebie szeroka una, a wrd tych igrzysk wiate i kolorw wytoczya si nagle tarcza soca, nad podziw ogromna i jak agiew ponca. Arcykapan wznis donie ku niebu i szeptem odmwi modlitw na powitanie powracajcego soca. Papugi w klatkach otrzsny si ze snu gonym trzepotem skrzyde i powitay nowy dzie gardowym, rozradowanym jazgotem. Z ulicy dochodzi szurgot niezliczonych stp ludzkich, obutych w mikkie sanday pielgrzymi opuszczali stolic wracajc truchcikiem do swoich wiosek.

TAJEMNICA ZOTEJ SZKATUY


Przeoony kasty amautw i krewniak krlewski Yakaczuma by wiekowym starcem. W jego zgrzybiaym ciele zadomowio si na dobre uczucie chodu. Chd, zwiastun zbliajcej si mierci, sta si mu nieodstpnym towarzyszem. Ani ciepe promienie soca, ani ar domowego ogniska nie mogy ju rozgrza stygncej krwi dostojnika. Czelad wnosia dzie i noc ywiczne polana, ogie buzowa i strzela skrami, tymczasem sdziwy mdrzec, otulony w grube, wzorzyste weny, siedzia z kolanami przy brodzie i dygota na caym ciele. Przeorane bruzdami, ziemiste oblicze zdobiy ogromne zociste kolczyki, grajce blaskami ogniska. Drewno do ogrzewania paacu pochodzio z dalekich rubiey kraju. Nawet Yakaczuma, jakkolwiek w yciu niemao podrowa i jak nikt inny zna kady zaktek krlestwa Tawantinsuju, nigdy tam nie zawita. Na podniebnym, wiatrami smaganym paskowyu przywara do stp andyjskich turni maa wioska. Sadyby wzniesione z polnych kamieni wiadczyy o surowym, trudnym yciu mieszkacw. W opotkach wiejskich nie byo wida ywej duszy, mimo e soce stao wysoko na niebie. Domy obsiady rzdem kondory, wielkie ptaszyska o rudawych i goych szyjach, wiecznie czyhajce na odpadki domowe. Mieszkacy wsi pracowali na pobliskim stoku grskim. Od dou pod sam szczyt stromizny piy si, niby stopnie dla olbrzymw, podmurowane tarasy, nawiezione gleb. Trudno uwierzy, e to dzieo rk ludzkich. Ile pokole musiao si natrudzi, by wyku w skale owe poletka, zawieszone nad przepaciami. Wysiek ze wszech miar zdumiewajcy, prawie nadludzki. Ziemi mona byo zdoby tylko w dolinach. Przeto mczyni, kobiety, a nawet dzieci mozolnie wnosili j w koszach na wyynne ustronie, gdzie od wiekw wydzierali nieubaganej naturze prawo do ycia. Dlaczego nie porzucili tych niegocinnych stron, dlaczego wczepili si w ska nogami i rkami, pomimo e byli tam skazani na aosn wegetacj, na niedostatek tlenu w powietrzu, na mrozy i wichry przenikajce do szpiku koci? Nikt nie rozwika tej tajemnicy, jak nie sposb rozwika najgbszych tajnikw natury ludzkiej. Moe bya to mio do skrawka ziemi, gdzie staa wasna koyska, moe przywizanie do swobody grskiego ycia, moe po prostu wyssany z mlekiem matki, biologiczny przymus takiego, a nie innego sposobu bytowania, od ktrego nie byo ucieczki 51 .
Mnich hiszpaski, ojciec Cobo, ktry w XVII wieku y wrd grali andyjskich, pisa w swoim pamitniku:, , Indianie odznaczaj si niezwykle gorc krwi, o czym wiadczy zdumiewajcy fakt, e nawet podczas najwikszych mrozw rce ich s cieple. Antropolog amerykaski Marshall T. Newman (Natural History) zbada to zjawisko naukowo. Stwierdzi przede
51

Wieki pyny i pyny, na zboczu grskim przybywao tarasasw i poletek uprawnych, pokolenia wioski rodziy si i umieray i dorzucay czstk swego trudu do wsplnego dorobku. Stada lam, wypasane na upazach i halach grskich, stale si mnoyy, gd stawa si coraz rzadszym gociem w chatach, ludzie mieli si z dnia na dzie lepiej. Kiedy pojawi si tam na czele swoich zastpw obcy krl i mienic si synem soca, wezwa wiosk, aby uznaa jego zwierzchnictwo, a proci grale, olnieni blaskiem zocistego stroju, uwierzyli w jego bosko i ukorzyli si dobrowolnie. Od tej chwili nastay tam prawa Inkw. Ludziom bez zezwolenia nie wolno byo opuszcza miejsca zamieszkania ani zmienia zawodu, ycie ich od urodzenia do mierci ujto w nieubagane karby drobiazgowych przepisw. Ubouchne poletka, wydarte skaom krwawic dziadw i ojcw, przestay by ich wycznym mieniem. Nadzorca krlewski co roku dzieli je na trzy czci: jedn oddawa gromadzie wiejskiej do podziau midzy poszczeglne rodziny, dwie za pozostae przeznacza na utrzymanie krla i kapanw. Zazdronie liczy kady wygrzebany ziemniak i kady kosmyk runa z ostrzyonych lam. Nawet czas wykonywanej pracy mierzy sobie tylko znanymi sposobami. Owoce trudu ludzkiego ksigowa za pomoc wzw na kolorowych sznurkach zwanych kipu i odsya do najbliszego spichrza krlewskiego. Na tarasach pracoway wycznie tylko kobiety, starcy i dzieci. Krl w swej askawoci odda wiosk w sub czcigodnemu Yakaczumie, a on powierzy jej mczyznom zaszczytne zadanie podtrzymywania ognisk swego paacu. Wdrowali wic zawrotnymi ciekami na wschodnie stoki Andw, dokd wtargny forpoczty tropikalnej rolinnoci. Pod ciosami brzowych toporw waliy si potne pnie puszczaskich weteranw i rozupane na polana wdroway do samego Cuzco. Droga bya daleka i najeona niebezpieczestwami. Korowd drwali, wiodc za uzdy objuczone lamy, posuwa si chodnikami wykutymi wzdu cian krzesanic 52 , torowa sobie drog przez biae pieko nienych zamieci, brodzi przez skbione wody potokw, zapada w przepastne gbie jarw i rozpadlin. Puca grali wiszczay z wysiku i niedostatku tlenu, nogi uginay si z wyczerpania, zroszone potem twarze paroway w chodzie grskim. A stary Yakaczuma domaga si wci ciepa i dygota z zimna na caym ciele. Zadum starca zakci posuwisty szurgot sandaw. Odchylia si niemiao wzorzysta kotara zasaniajca wejcie i gnc si w pokonach wszed amauta, opiekun nastpcy tronu. Przysiad na pitach nie rzekszy ani sowa, a Yakaczuma nie zaszczyci go nawet spojrzeniem, tylko z uporem ledzi ruchliw gr poncego ogniska. Czcigodny mistrzu ozwa si wreszcie przybysz czuwalimy ca noc po wicie Mamy Kilii, jak kae obyczaj. Mwiem ksiciu o boskim pocztku jego rodu. Arcykapan prawi mu, e krl za przykadem praojca winien nie ludziom dobrodziejstwa pokoju i wiato promienistego boga Inti. A na to ksi odpowiedzia, e pragnie by przede wszystkim wojownikiem. Susznie tak powiedzia, mj synu zaskrzecza starzec i j ywo rozciera zgrabiae rce
wszystkim, e na wyynach grskich, gdzie mieszka wielu Indian andyjskich, powietrze zawiera o poow mniej tlenu ni na poziomie morza. Co sprawia wic, e mog tam y i wykonywa cikie prace fizyczne? Okazao si, e w porwnaniu z czowiekiem nizin gral andyjski ma pojemniejsz klatk piersiow, a o 20% wiksze serce i daleko wiksze puca, zaopatrzone w dodatku w bogatsze rozgazienie naczy woskowatych, dziki czemu krew moe chon z powietrza znacznie wiksze iloci tlenu. Ponadto gral andyjski ma o przeszo dwa litry krwi wicej ni normalny czowiek. Nie koniec na tym struktura tej krwi jest odmienna, zawiera bowiem wicej ciaek czerwonych i dwa razy wicej hemoglobiny, owej substancji rozprowadzajcej tlen po organizmie ludzkim. 52 Krzesanica skaa stroma, wysoka i gadka.

nad ogniskiem. Dlaczeg to pan nasz, boski Tupak Yupanki, pomin pierworodnego syna i jego zaszczyci opask nastpcy tronu? Bo pierworodny okaza si lkliwy i niezbyt tgi w wojennym rzemiole, w biegach za pokonywa go lada ucze szkoy Yacha Huasi. A Huayna Kapak o, ten rwie si do bitwy i dziki swej dzielnoci przypad ojcu do serca. Arcykapan, jak wiesz, nie pochwala tego wyboru i utrzymuje, e sprzeciwia si to starodawnej tradycji Inkw. Wola krla jest nieograniczona, on przecie jest potomkiem soca, on jest samym socem. Ponad nim nie moe by adnego prawa ani tradycji. Zreszt Najwyszy trybuna ksit i Rada czterech mdrcw nie wyraziy w tej mierze adnych wtpliwoci, bo przecie Huayna Kapak nie jest owocem przelotnego zwizku z naonic. Zrodzia go koja, prawowita maonka i siostra krla, w ktrej pynie nieskaona krew boga Inti. Arcykapan obawia si, e przyszy krl, pochonity saw wojenn, nie okae sprawom wity naleytej troski. Dalibg, arcykapan ma si o co troszczy zarechota zoliwie przeoony kasty amautw w samej tylko Korikanczy cztery tysice kapanw do odziania i nakarmienia! Tymczasem co si dzieje w pastwie! Tawantinsuju jest ogromne, jest potne. A jednak co chwila ktre z podbitych plemion si buntuje, za nic majc to, e przynielimy im bogosawiestwo boga Inti i mdre prawa Inkw. Granice nasze szarpi dzikie ludy przygranicznych lasw i tak si rozzuchwaliy, e musimy wysya na nich cae armie. Skoatany kraj aknie mocnej rki krlawojownika, ktry poskromi winnych blunierczej rebelii, przywrci pokj i na nowo dwignie z popiow witynie soca. Takim krlem wanie, wierz w to wicie, bdzie Huayna Kapak. Mistrzu czcigodny, arcykapan zaniepokoi si uwag ksicia o socu, ktre rzekomo jest jak lama, co przywizana do drzewa kry wkoo. Dostrzega w tym brak pobonoci, a nawet grzeszn skonno do niedowiarstwa. Yakaczuma umiechn si pod nosem i zapyta: A ty, synu, co sdzisz o tym? Dziki tobie dostpiem godnoci amauty i wiernie sucham twoich nauk odpar wymijajco opiekun nastpcy tronu. To ci si chwali. Suchaj pilnie. Wiedz jednak, e nie jest to nauka ani moja, ani twoja, ani niczyja. To nauka amautw, odwieczna, czcigodna i pena tajemnych cieek, ktrych, jak widz, jeszcze nie zdye wybada. Nastpca tronu nie potrzebuje si ich uczy, bo we krwi jego ttni prawda dziesiciu pokole krlewskich, prawda dzielnych zdobywcw i wodarzy, ktrzy zbudowali potne, dobrze zagospodarowane pastwo. Byli to wojownicy, a nie kapani, czciciele wadzy, a nie poboni wyznawcy legend stworzonych na uytek posplstwa. Cay w such si obracam, czcigodny mistrzu. Yakaczuma zastanowi si przez chwil, a potem ywo klasn w donie. Spoza kotary przyczoga si na kolanach suga i z pochylon gow czeka na rozkaz. Sprowad mi tu Maczumaka! I niech przyniesie ze sob krlewsk szkatu. Po niejakim czasie wszed Indianin o skupionym, jakby krtkowzrocznym spojrzeniu i przysiadszy w kucki, ostronie postawi przed sob przedmiot przecudnej roboty zot skrzyni wykadan perami, szmaragdami i srebrn inkrustacj. Maczumak by najprzedniejszym w kraju kipukamayokiem, czyli sekretarzem, ktry umia wiza i odczytywa wzowe pismo kipu. Jestem ju stary, mj synu zwrci si Yakaczuma do modszego amauty niedaleka jest przeto chwila, kiedy bg Inti raczy powoa mnie do swej chway. Kto zatem bdzie musia przej na siebie brzemi moich obowizkw. Wiedz, e Rada czterech mdrcw za moim

wstawiennictwem przewiduje ciebie na nastpnego przeoonego amautw. Z tych gwnie powodw zalecia ciebie boskiemu krlowi na opiekuna nastpcy tronu, cho, prawd mwic, zawaya na wyborze gwnie ta okoliczno, i jestem ju zbyt stary, by podj si tego zadania. Oby bg Inti raczy mnie wspiera w przyszych moich obowizkach! krzykn z przejciem mody amauta, ale Yakaczuma przerwa mu niecierpliwie i cign dalej: W tej oto szkatule zawarta jest wszelaka mdro, dostpna tylko przeoonym amautw. Trzeba, by co rychlej sobie j przyswoi. Bywaj u mnie odtd co dzie po zachodzie soca, kiedy cisza sprzyja myleniu, a ja bd ci przewodnikiem w witym gaju naszej wiedzy. Yakaczuma kaza odemkn wieko skrzyni i wyj z niej osobliwy przedmiot. Z szarego skrconego postronka dugoci okcia rozgaziay si liczne sznurki najrozmaitszych kolorw, a z nich wyrastay z kolei ciesze jeszcze nitki. Na wszystkich bocznych wknach zadzierzgnite byy rnej wielkoci wzy, rozmieszczone starannie w jednakowej od siebie odlegoci. Byo to pismo wzowe Inkw, zwane kipu. Wydawaoby si, e trudno wymyli bardziej cudaczny sposb utrwalania myli. W samej rzeczy jednak stanowi on naturalny i logiczny twr ludu, ktry y z pasterstwa i uprawy roli. Pierwsi Inkowie, proci i skrztni grale Andw, uywali rk do przeliczania swoich lam. Ale stada rozmnaay si z roku na rok i w kocu nie stao ju palcw, by policzy wszystkie zwierzta. Wtedy, jak to po wszystkie czasy bywao, znalaz si czowiek sprytniejszy od innych, ktry wpad na pomys zastpienia palcw sznurkami. Mona byo wiza je na mod palcw u rk i mnoy bez ograniczenia. Z czasem jednak rwnie i w ulepszony sposb okaza si niewystarczajcy. Samodzielne rody jednoczyy si w plemiona, plemiona w wiksze zwizki, a w kocu powstao pastwo Inkw, ktre nastpnie rozszerzao swoje granice ju to podbojami, ju to pokojowym opanowaniem okolicznych obszarw. Gospodarka, kierowana teraz centralnie przez krla i jego urzdnikw, stawaa si zoona i zakrojona na wielk miar, powstaa przeto potrzeba liczb wyszego rzdu. Stary kipu, przystosowany do warunkw maej gminy wiejskiej, nie mg ju podoa rosncym potrzebom, gdy nie sposb byo czy w jeden zesp setek i tysicy sznurkw. W dodatku krl pragn wiedzie wszystko, co si dziao w jego pastwie. Rozesani urzdnicy zapisywali nie tylko liczb lam, lecz mierzyli i dzielili pola uprawne, wayli zoto i srebro dobywane z kopalni, cigali daniny w postaci wyrobw rzemielniczych i podw rolnych, spisywali ludno, zbierali w magazynach krlewskich zapasy ywnoci, odziey i broni, powoywali modych ludzi do suby wojskowej oraz do budowy drg, paacw i fortec. Ze wszystkiego musieli zdawa spraw do Cuzco, a tam prowadzono dokadne rejestry, z ktrych krl mg si dowiedzie, jakimi dobrami rozporzdza w pastwie. W tym czasie powstaa ju nowa kasta, kasta uczonych amautw, biegych w astronomii, medycynie i dziejach swego kraju. Pragnc przystosowa kipu do zwikszonych potrzeb, mdrcy ci szukali pomysw w niezawodnej tradycji ludowej. W pewnym okresie, kiedy rk nie starczyo do przeliczania lam, pasterze zaczli posugiwa si dla tego celu stawami palcw, pomnaajc w ten sposb trzykrotnie swoje moliwoci. Ponadto upraszczali sobie rachunki biorc jako podstawow jednostk dziesi palcw czowieka. Mwili wic: tyle lam, ile ma palcw u rk jeden czowiek, dziesiciu lub stu ludzi. T drog, nie zdajc sobie z tego sprawy, odkryli dziesitny system rachunkowy. Owe zdobycze ludowe amauci wyzyskali zrcznie dla udoskonalenia kipu. Stawy palcw podsuny im myl dzierzgania wzw na wknach w umownej kolejnoci. Liczc od koca, warto tych wzw rwnaa si jedynkom, dziesitkom, setkom, tysicom i dziesitkom tysicy. W ten wymylny a prosty sposb mona byo za pomoc niewielu wzw

utrwala na kipu dowolnie wysokie liczby. Jednoczenie same wkna zmieniy zasadniczo swoj rol: zamiast liczb wyraay rozmaite przedmioty, zalenie od tego, jakiego byy koloru. ty sznur oznacza na przykad zoto, biay srebro, szary lam. Do owej chwili kipu spenia mniej wicej rol liczyda, suc wycznie do czynnoci arytmetycznych, wystarczajcych dla prowadzenia rejestrw gospodarki pastwowej. Z biegiem czasu amauci odczuli jednak potrzeb utrwalania kroniki krlw, legend, pieni oraz zdobyczy w rozmaitych dziedzinach wiedzy, jak w astronomii, medycynie i prawodawstwie. Tote w drodze dugotrwaego, mozolnego rozwoju wytworzy si odrbny typ pisma wzowego, w ktrym kolory poszczeglnych wkien oznaczay nie tylko konkretne przedmioty, lecz rwnie oderwane pojcia. Tak na przykad biay sznur symbolizowa srebro, ale rwnie pokj, czerwony armi lub krla, lecz take wojn, czarny chorob i czas. Kipu osign w kocu tak przydatno w uyciu, e Inkowie mogli skodyfikowa prawa, zapisywa histori, pieni i legendy oraz notowa obserwacje astronomiczne potrzebne do regulowania rocznego kalendarza. Jednake wzy, rzecz oczywista, nie zdoay wyrazi wszystkiego. W wielu wypadkach suyy tylko jako narzdzie pomagajce pamici, niejako w ten sposb, jak po dzi dzie su nam wzy zawizywane na chustce do nosa. Z tych wzgldw kipukamayok musia uczy si na pami, co przekazywaa mu tradycja ustna. Zamy, e mia pi wzw na grubym sznurze i cztery wzy na jego cieszym odgazieniu. Mogo to oznacza, e mowa jest o czwartym roku panowania pitego krla Inkw, czerwony za kolor gwnego sznura i cieszego odgazienia powiada, e krl w tyme roku prowadzi wojn. Kipukamayok musia z pamici uzupeni nie tylko nazwisko krla, w tym wypadku Tupaka Yupanki, lecz rwnie histori tej wojny. Na skutek wandalizmu najedcw hiszpaskich prawie wszystkie egzemplarze kipu zostay zniszczone; wiadomoci, jakie o nich posiadamy, opieraj si gwnie na niepenych relacjach pamitnikarzy hiszpaskich i kronikarzy indiaskich. Wiemy jednak, e istniay tajne zapiski wzowe, przechowywane w archiwach przez kapanw i amautw. Ponadto s niejakie podstawy do przypuszcze, e Inkowie posiadali rwnie pismo obrazkowe. W tajnej izbie wityni Korikanczy w Cuzco wisiay podobno na cianach podune deski w zotych ramach, pokryte od gry do dou rysunkami przedstawiajcymi wydarzenia z historii Inkw. Wstp do tej komnaty mieli tylko: krl, przeoony kasty amautw oraz rysownicy, zobowizani do milczenia pod groz utraty ycia. Rkopis, odkryty w roku 1908 w Bibliotece Krlewskiej w Kopenhadze, ktrego autorem jest wnuk krla Tupaka Yupanki, Filip Huaman Poma Ayala, zawiera mnstwo rysunkw z historii Inkw. Niektrzy wyraaj przypuszczenie, e s to kopie malowide z tajnej komnaty Korikanczy. Yakaczuma odprawi sekretarza i bawic si wknami tajnego kipu poucza modego amaut: Wiesz dobrze, e chcc odczyta z wzw histori naszych krlw, trzeba uczy si na pami, co przekazuje nam tradycja. Ale tradycja to rzecz zawodna. Naraona na igraszk fantazji ludowej, ulega czsto przeinaczeniom, staje si legend. Midzy nami mwic, jest nam to na rk, gdy legenda uwietnia czyny naszych krlw blaskiem poezji i wielkoci. Wszelako wiedza posplstwa nie moe zadowoli umysw amautw, ktrzy s kapanami prawdy. Stranikiem i szafarzem tej prawdy by i jest kadorazowy przeoony amautw. On przekazuje j w nieskaonej postaci swemu nastpcy i uwiecznia na kipu, przechowywanym w tej oto skrzyni krlewskiej. Czcigodny mistrzu przerwa opiekun ksicia pami moja jest uomna i wta. Lkam si, e nie dorastam do czekajcych mnie obowizkw. Pami wszystkich przeoonych amautw zawsze bya nie mniej chwiejna ni pami

innych miertelnikw. Ale od pomyek strzee nas wite pismo w wityni Korikanczy. Czsto przebywaem tam dla odwieenia pamici, a ty, objwszy moj godno, winiene spdza w Korikanczy niejeden dzie i niejedn noc, aby umocni swoj wiedz o naszych przodkach. Pragn co rychlej wzbogaci swj rozum Dopiero po mojej mierci przekroczysz prg tajnej komnaty, gdy krl okryje ci zielonym paszczem przeoonego amautw. Chwilowo musisz poprzesta na tym, co ci wyjawi w codziennych rozmowach przy tym ognisku. Owiecaj mnie, mistrzu. Niecierpliwo trawi moje trzewia jak demon botnistej gorczki. Starzec spojrza na swego ucznia z politowaniem i rzek: Czyni to od niejakiego czasu, a ty nawet tego nie zmiarkowa. Posuchaj no pilnie. Czego nauczamy poddanych? e tylko Inkowie maj prawo uczy si wizania kipu, gdy kipu jest darem boga Inti. Dla posplstwa musi on pozosta tajemnic niezrozumia i wit. Wszak krl Inka Rokka powiedzia w swej mdroci: Wiedz mog nabywa tylko ludzie krwi szlachetnej, gdy inaczej lud wzbiby si w pych, a pycha ludu byaby niebezpieczna dla pastwa. Boski zaoyciel szkoy Yacha Huasi powiedzia rwnie, e nie wolno uczy dziewczt, nawet gdyby pochodziy z rodziny Inkw. Rzeczywicie, powiedzia tak. Ale w tej chwili nie o to mi chodzi. Jeeli nauczamy, e kipu jest darem boga Inti, to ty, jako przyszy przeoony amautw, doprawdy powiniene wiedzie, e sprawa nie jest tak prosta. Owszem, bg Inti obdarzy nas zdolnociami, ktre wyrniaj Inkw spord innych plemion i pozwoliy nam dokona cudownego wynalazku kipu: Tak, ycie jest ciekawsze ni legenda. Pomyl tylko, jak czcigodna i zdumiewajca jest owa mdra, uparta i mozolna praca przodkw, ktrej owocem jest pismo wzowe. Na tym przykadzie pragnem pokaza ci nasz prawd, prawd amautw. Mwi ona przede wszystkim, e pokrewiestwo z bogiem soca nie uprawnia nas do wygodnictwa i dufnej gnunoci, e wszystko zawdziczamy pracy naszych pokole. Niechaj ci to bdzie drogowskazem na cae ycie: nie daj si zwie uudzie piknej i budujcej legendy, zawsze dogrzebuj si w niej prawdy, choby miaa ona by pozbawiona poezji, gdy tylko prawda uchroni nasz rd przed saboci i bdami. Czy wolno mi ow prawd ujawni ksiciu? Nie, ona musi pozosta nasz tajemnic, ukryt w tej oto zotej skrzyni. Nauczaj jednak nastpc tronu w taki sposb, aby nigdy nie popeni czego, co byoby jej zaprzeczeniem. Nie nastrczy ci to wikszej trudnoci, gdy jak ju powiedziaem prawda Inkw niejako pulsuje w jego krwi. Wybacz, mistrzu, niezupenie podam za twoj myl. Zaraz ci to wyo dokadniej. Opowiadae ksiciu, jako to bg Inti wyda na wiat czterech synw i cztery crki, jak poczy ich w stada maeskie i kaza im szuka dobrej ziemi, gdzie mogliby zaoy now siedzib. Mwie take o waniach rodzestwa, o uwizieniu w pieczarze najstarszego brata i zaklciu w kamie dwch nastpnych, tak e jedynym wadc pozosta Manko Kapak wraz z on Mam Oklio. Opowiadam ksiciu dzieje czterech niebiaskich braci bardzo czsto, aby mu wrazi w pami, i jest potomkiem rodu, ktrego prarodzicielem by najukochaszy syn boga Inti. Owszem, Manko Kapak cieszy si najwikszymi wzgldami boga Inti. Ale jak mylisz, dlaczego? Poniewa by najdzielniejszy spord braci wojownikw. A jak to byo naprawd z t walk naszych pradziadw? Ot w dawnych czasach wrd szczytw grskich w okolicy jeziora Titicaca yy cztery plemiona mwice jzykiem keczua. Byo tam im zimno i godno, dlatego pewnego razu zeszy w urodzajn dolin Cuzco, gdzie osiedliy si na stae. Wkrtce jednak wybuchy midzy nimi walki o pola uprawne i wadz. Sdzc z tego, co przekazaa nam legenda, walka bya krwawa i zawzita. Wyszed z niej zwycisko nasz praojciec Manko Kapak.

Huayna Kapak, nasz nastpca tronu, nie zna prawdziwej historii swego rodu, a jednak zrozumia, e wol boga Inti jest, aby by przede wszystkim wojownikiem. Nie wyjania mi to przecie innej sprawy. Gdy powtrzyem ci, czcigodny mistrzu, niepobon uwag ksicia o bogu Inti, wydawao mi si, e nie bya ona dla ciebie niespodziank. Zgadzam si, e krlowie Inkw powinni by wojownikami, nie wyruszali jednak na podbj dla zdobycia sawy, lecz eby suy bogu soca i rozszerza granice jego panowania. Jake wic tumaczy sowa boskiego krla i jego syna, ktre tak zasmuciy arcykapana? Krlowie Inkw dokonywali i dokonuj podbojw nie tylko dlatego, by krzewi kult soca, lecz krzewi kult soca dlatego, aby utrzyma i umacnia zdobycze pastwa. Czcigodny mistrzu, wybacz, e ci przerw. Mylaem jednak, e pierwszym obowizkiem naszych krlw jest suy swemu niebiaskiemu rodzicielowi. Niewtpliwie. Ale krlowie nasi byli ponadto przewidujcymi, roztropnymi wodarzami pastwa. Budowali witynie soca w podbitych krajach, posyali tam kapanw, nauczycieli, urzdnikw i sdziw, wszelako nigdy nie prbowali narzuca swej wasnej religii. Mao tego bogw pokonanych ludw wprowadzali do naszych wity i kazali czci ich na rwni z bogiem Inti. Modlimy si i skadamy na przykad ofiary Wirakoczy i Pachacamacowi, chocia s to bogowie Ajmarw i ludw nadmorskich. Dlaczego tak postpowali? eby pogodzi podbite ludy z panowaniem Inkw, pozyska je stopniowo dla naszej religii i w ten sposb umocni krlestwo Tawantinsuju. A jednak ludy podbite podnosz co chwil bunty i obracaj nasze witynie w gruzy. Tak, to prawda. Podbite ludy, zwaszcza liczne plemiona Ajmarw i Chimu, uwaaj, e ich bogowie s starsi i wysi, dlatego nie chc uzna Inti za boga najwyszego. Nie skonio ich te do ulegoci boskie pochodzenie naszej dynastii krlewskiej, gdy mieli kiedy swoich wasnych krlw, w ich mniemaniu rwnie zrodzonych z bogw. Trzeba wic zmusi ich do ulegoci zbrojn rk. Wiesz przecie, e to czynimy. Ale bunt mimo to wzrasta i pastwo nie moe zazna wytchnienia. Na domiar zego zagraaj nam przygraniczne plemiona pnocy, wschodu i poudnia. I teraz dochodzimy do rzeczy, ktra sprawia ci tyle wtpliwoci. Jeeli krl Tupak Yupanki uczyni spostrzeenie, e nad socem musi by jaki wyszy bg, ktry rozkazuje mu przebywa zawsze t sam drog na niebie, i powiedzia to w przytomnoci nastpcy tronu to wierzaj mi, przemwia przez niego troska o pastwo. Boski nasz wadca pozosta wiernym synem boga Inti, ale mimo to dy do tego, by najwyszym bogiem w pastwie sta si PachacamacWirakocza, niewidzialny stwrca nieba i ziemi, soca i ksiyca. Wierzy bowiem, e w stary bg zjednoczy wszystkie ludy krlestwa w jedn zgodn rodzin i zaprowadzi w kraju ad i pokj powszechny. Nastpca tronu, Huayna Kapak, chocia mody i niedowiadczony, poj najgbsz myl ojca i dlatego celowo powtrzy jego sowa w waszej nocnej rozmowie. Poj t myl rwnie dobrze arcykapan i std jego zrozumiay niepokj o losy naszej religii. Jedynie ty, mj uczniu, nie poje wielkiego krlewskiego zamierzenia, tak koniecznego dla ugruntowania wadzy Inkw. Yakaczuma zamilk nagle i umiechajc si odprawi swego oszoomionego ucznia. Potem kaza wynie zot szkatu i zasucha si w szum buzujcego ogniska.

SYNOWIE SOCA
Nastpca tronu Huayna Kapak uczszcza codziennie do szkoy Yacha Huasi, gdzie wraz z rwienikami z kasty Inkw zaprawia si w wiczeniach atletycznych i rzemiole wojennym,

poznawa arkana pisma wzowego i wdraa si w administracj kraju. Histori natomiast wykada mu opiekun amauta. Z gawd prowadzonych przy ognisku paacowym mody ksi dowiadywa si stopniowo, jak dziki podbojom i przewidujcej polityce dziesiciu krlewskich przodkw roso i potniao pastwo Tawantinsuju. Wadcy Inkw byli przede wszystkim zdobywcami. Z kadej wyprawy wojennej wracali do Cuzco wiodc ze sob pokonanych naczelnikw plemion i karawany lam objuczonych upami. Wjazd do stolicy mia charakter triumfalnego pochodu. Ludno, ubrana odwitnie, toczya si na ulicach i placach, witaa zwycizc okrzykami: hailli! i zasypywaa go kwiatami, szczeglnie czerwonymi godzikami, kwiatem narodowym Inkw, tak umiowanym przez lud, e jego nazw oznaczono jedn z gwnych ulic miasta. Nad maszerujcymi kolumnami wojownikw byszcza sztandar krlewski: uk tczy wymalowany w siedmiu kolorach na zotej tarczy. Krl, niesiony przez dostojnikw na zotym krzele, zmierza w uroczystym pochodzie do gwnego placu Hukaypata przez ulice przystrojone w bramy triumfalne i girlandy z zieleni. Gdy orszak stan przed wityni soca, krl kaza zdj sobie zote sanday i bosy wkroczy sam jeden do najwitszego przybytku, by zoy ofiar bogu Inti i ukorzy si przed mumiami ojcw. Po ceremoniach religijnych odbywa si w miecie festyn ludowy. Mieszkacy Cuzco wzniecali na ulicach ogniska i pod wtr instrumentw muzycznych oddawali si tacom i zabawom do samego witu. Dziejw pierwszych piciu krlw nie znamy dokadnie. Rzeczywiste wydarzenia s do tego stopnia pomieszane z mitami i legendami, e trudno je od siebie odrni. Wiadomo tylko, e ju w kocu XII wieku naszej ery Inkowie zawojowali duy obszar Peru, e podporzdkowali sobie wtedy najliczniejsze i najbardziej kulturalnie rozwinite plemiona Ajmarw. Wraz z szstym krlem Rokk wkraczamy w prawdziw histori Inkw. Wadca ten panowa w pocztkach XIV wieku i by waciwym twrc wielkiego imperium. Walczc na czele 20 tysicznej armii, rozszerzy granice pastwa w kierunku pnocnym i poudniowym i dotar do brzegu Pacyfiku w okolice dzisiejszej Limy. Rokka by poza tym dobrym gospodarzem w okresie pokoju. Niepokane miasteczko grskie Cuzco stao si pod jego rzdami wielk i ludn metropoli. Dolin Cuzco poprzecina sieci nawadniajcych kanaw i zaoy szko Yacha Huasi, w ktrej synowie Inkw ksztacili si na dobrych administratorw kraju. Rokka panowa bardzo dugo i pozostawi po sobie pami dobroczycy ludu. Na tron wstpi po nim jego najstarszy syn Yahuar Huakak (XIV wiek). Za jego rzdw Inkowie przeyli najburzliwszy i najniebezpieczniejszy okres swoich dziejw. A przyczyn byo dziwne wydarzenie w rodzinie krlewskiej. Maonka krlewska, koja Ipaukoma, powia syna, ktremu nadano imi Kuzi. Narodziny, jak zwykle, uczczono w Cuzco wielkimi uroczystociami. Upyny lata. Nagle zauwaono, e twarz ksicia pokrywa si zarostem rzecz nie spotykana u Inkw. Krl posdzi maonk, i zdradzia go z jednym z tych Indian pnocnych plemion, ktrych wyjtkowo natura obdarzya brodami. Wedug prawa Inkw cudzostwo karano w ten sposb, e wieszano winowajczyni za wosy nad przepaci, dopki nie skonaa w mkach. W paacu powstao niebywae zamieszanie. Wrbici, powoani do rozwikania enujcej zagadki, usiowali za wszelk cen unikn skandalu. Poszli wic po rozum do gowy i wyczytali z trzewi zabitej lamy, i zarost syna to zemsta boga tczy i boga piorunw za to, e krl nie przestrzega postu w czasie poogu ony. Chcc jako przebaga zagniewanych bokw,

krlewska para postanowia powstrzyma si na dugi czas od spoywania pieprzu. Bya to pokuta dotkliwa, gdy Inkowie przepadali za korzennymi przyprawami i z trudnoci bez nich si obywali. Win za wybryk natury przypisano szczliwie krlewskiemu maonkowi. Lecz Yahuar Huakak, chocia podporzdkowa si wyroczni, nigdy nie wyzby si podejrze. I zdaje si, e mia po temu podstawy. Potomek Inkw Huaman Poma pozostawi w swoich wspomnieniach uwag, e krlowa miaa obowizek wystrzega si mczyzn. Mona std wnioskowa, e plotka na temat zdrady krlowej mimo wyroczni krya nadal. W wyniku tych podejrze krl nienawidzi swego pierworodnego, kosmatego syna do tego stopnia, e postanowi odsun go od tronu. Kuzi nie by bynajmniej potulnym modziecem; swojej goryczy dawa upust w ten sposb, e dopuszcza si gorszcych wybrykw. Wdawa si w burdy i ktnie, rozbija posgi bokw, a kiedy nawet prbowa podpali jak wityni; krtko mwic, sta si zaka i wstydem krlewskiej rodziny. Krl straci wreszcie cierpliwo i zesa go na wygnanie do zapadej wioski w pobliu stolicy, gdzie kaza mu pilnowa lam nalecych do wityni boga soca. Po trzech latach pobytu na wygnaniu Kuzi pewnego dnia wpad nagle do paacu i poprosi ojca o posuchanie. Yahuar Huakak rozgniewa si nie na arty, zwaszcza e wizyta syna wypada w chwili popoudniowego odpoczynku. Powiedzcie synowi wrzasn e ka zasmaga go na mier za nieposuszestwo! Ale ksi wtargn do sypialni i nie zwaajc na ojcowskie protesty wypowiedzia jednym tchem, co mu si przydarzyo: Wczoraj, gdy na pastwisku w Chita 53 drzemaem w cieniu skay, ukaza si moim oczom m z dug brod. Na ramiona mia zarzucon fadzist opocz i trzyma za uzd jakie nie znane mi zwierz. Zjawa odezwaa si w te sowa: Jestem synem soca i bratem krla Manko Kapaka. Nazywam si Wirakocza. Przybywam, aby ostrzeg co rychlej swego ojca. Pewne bowiem krgi pastwa zmwiy si z przygranicznymi plemionami w zamiarze zbrojnego obalenia naszej dynastii i opanowania Cuzco. Ja jednak w razie potrzeby popiesz wam z pomoc, moecie na mnie z ca pewnoci liczy. Krl osupia, a potem zwrci si do otoczenia: Mj syn jest niespena rozumu. Odelijcie go do jego lam, iby ju wicej nie zawraca mi gowy swoimi niedorzecznociami. Kuzi, pozostajc w zayych stosunkach z prostym ludem, mia jednak lepsze wiadomoci ni sam krl, gdy istotnie w kilka miesicy po tej rozmowie wybucho powstanie gronych, wojowniczych plemion Chanca 54 . Opieszay dwr krlewski ani si spostrzeg, jak pod Cuzco zjawia si nieprzyjacielska armia, liczca trzydzieci tysicy wojownikw. Zatrwoony krl radzi si wrbitw, a gdy ich wyrocznia wypada raczej niepokojco, umkn ze stolicy pozostawiajc bezbronnych mieszkacw na ask i nieask najedcw. Kuzi pospieszy do niezwocznie i zada ponownie posuchania. Ojcze zawoa nie godzi si, aby porzuca swoje miasto i swj dom rodzinny. Ja wracam, by zgin w walce z nieprzyjacielem, zanim wtargnie do stolicy. Zwrci si potem do onierzy i wezwa ich w porywajcej przemowie do obrony ojczyzny. Pod jego sztandarem stano cztery tysice wojownikw, nawet wodzowie przeszli na jego stron. Ochotnicy okrzyknli go krlem, podczas gdy tchrzliwy Yahuar Huakak, pogardzony
53 54

Czyt. Czita. Czyt. Czanka.

przez wszystkich poddanych, uda si na wygnanie do jednego z prowincjonalnych paacw. By to pierwszy wypadek w historii Inkw, e strcono z tronu bezporedniego potomka boga Inti. Gwatowny, brodaty i przeladowany przez ojca Kuzi cieszy si widocznie du popularnoci wrd ludu, bo niebawem wiele podbitych plemion stano pod jego sztandarem do walki nawet silni Ajmarowie, ktrzy nie skorzystali z okazji, by wyzwoli si spod jarzma Inkw. W jednej z dolin niedaleko Cuzco rozstrzygny si losy walczcych. Bitwa trwaa od witu do zmierzchu i w kocu zmienia si w masakr najedcw. Na pobojowisku lego trzydzieci tysicy wojownikw Chanca, reszta posza w rozsypk. Rzeczka, ktra pynie w dolinie, podobno bya czerwona od krwi polegych i rannych, a pobojowisko do dzi dnia nazywa si Yahuar Pampa, co znaczy pole krwi. Wszelako plemiona Chanca nie day jeszcze za wygran. Wkrtce potem zebray wiee siy i powtrnie poszy na Cuzco. Zawrzaa druga bitwa na mier i ycie. Kuzi wyzwa do walki wrcz wodza Astahuaraka i po straszliwym pojedynku zdruzgota mu czaszk zot maczug. Na widok klski wojownicy Chanca rzucili si do panicznej ucieczki i nigdy ju nie odwayli si wrci. Kuzi uczci zwycistwo nader osobliwym pomnikiem. Na polu bitwy wybudowa wielki dom kamienny i umieci w nim wypchane zwoki pokonanych wodzw plemienia Chanca. Siedzieli oni tam pod rzd wzdu cian w caym splendorze swoich piropuszy i uzbrojenia. Przed sob mieli due bbny, w ktre jakby bili na trwog 55 . Wstpujc na tron bohater przybiera imi Wirakoczy, boga Ajmarw. W ten sposb spaca dug wdzicznoci plemionom Ajmarw, ktre pozostay wierne Inkom i walnie dopomogy mu do zwycistwa. Krok ten mia ponadto charakter zrcznego posunicia politycznego: Kuzi, okrzyknity krlem przez armi, nie czu si pewny na tronie; y przecie jeszcze jego ojciec, a kapani soca i czonkowie kasty Inkw w gruncie rzeczy uwaali go za samozwaca. Z tych wzgldw musia szuka oparcia w szerokich masach ludowych, a wrd nich najliczniejszy odam tworzyli wanie Ajmarowie. Niema rol odegraa tu zapewne rwnie prba przeciwstawienia si plotce o wtpliwym ojcu i usprawiedliwienia faktu posiadania zarostu pochodzeniem od brodatego boga Wirakoczy. Bd co bd, od tej chwili stale wzrastay w pastwie wpywy tego boga, a wreszcie zaczy zagraa zwierzchnictwu boga Inti. Motywy osobiste, ktrymi kierowa si Kuzi, miay oczywicie znaczenie raczej drugorzdne, gdy wzrost wpyww Wirakoczy by w rozwoju poj religijnych procesem naturalnym. Bg Inti mia wszelkie cechy prymitywnego boka plemiennego, ktry wraz z podbojami Inkw awansowa na boga pastwowego. Trudno byo narzuci go prastarym plemionom peruwiaskim, ktre ju na setki lat przed pojawieniem si Inkw wyksztaciy sobie gbsze pojcie niewidzialnego stwrcy wszechrzeczy na ziemi i niebie. W kulcie Wirakoczy i Pachacamaca podbite przez Inkw ludy wyraay podwiadomy niepokj wobec tajemnicy wszechwiata i arliwe pragnienie zgbienia jego ukrytego sensu. Znalazo to wyraz w ich modlitwach. Klczc wyznawcy tych bogw wycigali ramiona ku niebu i woali bagalnym gosem: Maypi kungui, maypi kangui, yaya! Ojcze, gdzie jeste, ojcze, gdzie jeste? Nic przeto dziwnego, e w miar dojrzewania Inkowie stopniowo ulegali wpywom Wirakoczy.
Podczas marszu na Cuzco konkwistadorzy hiszpascy natknli si na to groteskowe mauzoleum i zgorszeni widokiem wypchanych cia ludzkich, kazali je zburzy. Nawiasem, nie od rzeczy bdzie wspomnie, e cywilizacja moe poszczyci si podobn histori. Krl Neapolu Ferrante (w. XV) mordowa swych wrogw, balsamowa i ubiera ich zwoki, a potem sadza na krzesach w osobnej sali paacu. Goci i przyjaci chtnie oprowadza po tym swoistym mauzoleum i opowiada histori kadej mumii.
55

Kuzi sta si gorcym wyznawc tego boga. W miecie Rakcze wystawi Wirakoczy wspania wityni, nawet w wityni soca w Cuzco powici mu oddzielny chram, ktrego ciany byy ozdobione wzorzystymi tkaninami, utkanymi z najdelikatniejszej weny, a na otarzu sta skromny kamienny posg brodatego stwrcy wszechwiata 56 . Krl Wirakocza podobno jest autorem nastpujcego hymnu: O, Wirakocza, panie wszechwiata! Kim jeste, esk czy msk istot? O sprawco wszechrzeczy, kim jeste? O, wyrocznio wiata, gdzie przebywasz? Czy moe nade mn, czy moe pode mn? Czy moe za tym wspaniaym tronem? Wysuchaj mnie, bagam, gdziekolwiek jeste, W niebiosach czy te w gbinach mrz! Stwrco wiata, rodzicielu czowieka, Panie nad panami! Pragn ci ujrze, a wzrok mj jest saby! O nieche ci ujrz, nieche zrozumiem! Zwr na mnie swe oczy, wszak wiesz, e istniej! Stwrco soca i ksiyca, Stwrco dnia i nocy, Stwrco wiosny i zimy! O, Wirakocza! Krl by wielkim zdobywc, namitnym podrnikiem i skrztnym gospodarzem. W swoich wyprawach rozszerzy granice pastwa daleko na poudnie a w gb dzisiejszego Chile, przekroczy Andy i dotar na obszary, ktre obecnie nale do Argentyny. W pnocnych prowincjach kaza wybudowa kana nawadniajcy, ktry stanowi zdumiewajce dzieo inynierii. Koryto, wykute w skale na gboko czterech metrw, miao piset kilometrw dugoci i biego przez gry, tunele i doliny, a wod sprowadzan z jezior i sztucznych cystern regulowano za pomoc rozlicznych luz. Podobnie jak ojciec, Wirakocza mia powane trudnoci z prawowit maonk. A powodem bya rolina koka. Jej licie ute razem z popioem roliny kinoa wydaj kokain, a wic bardzo szkodliwy dla zdrowia narkotyk. Inkowie najwidoczniej wiedzieli o tym, gdy ograniczyli jej spoycie prawem i jedynie tylko czonkom najwyszych kast wolno byo oddawa si dowolnie naogowi. Krl nosi przy sobie piknie haftowany woreczek peen lici koka i czstowa nimi tych, ktrym chcia okaza szczegln ask. cile ograniczone porcje wydzielano jeszcze poza tym wojskowym, robotnikom ciko pracujcym w kopalniach, starcom, a przy wielkich witecznych okazjach wyjtkowo take wszystkim innym mczyznom. Natomiast adna kobieta nie odwayaby si wzi do ust listka koki, wykraczaoby to
Podczas najazdu Hiszpanw Inkowie ukryli posg w pieczarze grskiej, co wiadczy ponad wszelk wtpliwo, e poczytywali go za szczegln wito. Znalaz go jednak pewien mnich hiszpaski i kaza pogruchota na kawaki.
56

jaskrawo przeciwko dobrym obyczajom. Tymczasem koja, czyli oficjalna maonka Wirakoczy, wynagradzajc sobie czst nieobecno ma w stolicy, szukaa pociechy w narkotyku i czynia to tak otwarcie, e wkrtce staa si przedmiotem oglnego zgorszenia. Niefortunny krl czyni, co mg, by maonk odwie od naogu, ale wszystkie proby i groby okazay si daremne. Nie przesta jej przecie miowa, o czym wiadczya liczna gromada synw i crek zrodzonych z tego maeskiego zwizku. W pierwszych latach XV wieku na tron wstpi najstarszy syn Wirakoczy, Paczakutek. By to nie tylko wielki zdobywca, jak jego ojciec, lecz rwnie prawodawca i reformator pastwa. Dziki niemu armia Inkw urosa do pidziesiciu tysicy wojownikw. Na jej czele zdoby on w cikich i krwawych walkach obszary plemion Chinchi 57 i Huaraka, a przede wszystkim nadmorsk nizin Rimae, gdzie sta prastary chram boga Pachacansaca, cel pobonych pielgrzymek wszystkich ludw peruwiaskich. Krl przyj tego boga do panteonu bogw pastwowych i zespoli w jedn osobowo z Wirakocz pod nazw Pachacamac Wirakocza. Za panowania Paczakuteka Inkowie dotarli po raz pierwszy do rde Amazonki, byli wic jej waciwymi odkrywcami. W przerwach midzy wojnami Paczakutek wznis szereg potnych fortec wzdu granic pastwa, midzy innymi grsk cytadel Macchu Picchu 58 i warowni w Cuzco Sacsahuaman, ktr przez dugie lata wznosio dwadziecia tysicy robotnikw. Wydane za jego rzdw prawa zostay ujte w aforyzmy, aby nawet najskromniejszy urzdnik mg nauczy si ich na pami. Karano kamstwo, lenistwo, kradzie, morderstwo, rozpust oraz blunierstwo przeciwko bogom i krlowi. Oto gar norm prawnych: ad w pastwie opiera si na posuszestwie poddanych, Sdziowie przyjmujcy podarki s zodziejami, Cudzostwo jest kradzie i podlega karze mierci, Czowiek, ktry zabija bez upowanienia, skazuje si na mier. Bardzo pikne s rwnie aforyzmy, pene mdroci ycia, jak na przykad: Zazdro jest jak pajk, ktry wysysa swj jad z najpikniejszych kwiatw, Szlachetny i wielkoduszny czowiek daje si pozna po cierpliwoci, jak okazuje wrd przeciwiestw ycia, Pijastwo, gniew i obd s podobne do siebie, z t tylko rnic, e za pierwsze dwie przywary czowiek jest odpowiedzialny osobicie, ostatnia za jest chorob, za ktr nie mona odpowiada. W pastwie Tawantinsuju nie istniao pojcie rwnoci wobec prawa. Wymiar kary, na przykad za kradzie, zalea od tego, czy poszkodowan osob by krl, Inka, kapan czy te zwyky poddany. W pierwszym wypadku skazywano na mier, w drugim i trzecim na kilkanacie uderze rzg, a w czwartym jedynie tylko na wizienie lub grzywn. Peruwiaski kronikarz Garcilasso 59 utrzymuje, e nigdy nie zachodzia potrzeba ukarania czonka ksicej kasty Inkw lub kapanw rzekomo dlatego, e aden z nich nie by zdolny do popenienia przestpstwa. Jeeli Inka zapragn jakiej piknej kobiety, po prostu zabiera j do swego paacu, przy czym ojciec dziewczyny jeszcze poczytywa to sobie za wielki zaszczyt. Nie mia te potrzeby rabowa, poniewa wolno mu byo zabiera poddanym wszystko, czego tylko zapragn. Nigdy te nie zabija w przystpie gniewu, nie zdarzy si bowiem wypadek, aby kto z poddanych omieli si wywoa w nim cie niezadowolenia, a c dopiero podnie na rk. Paczakutek uporzdkowa rwnie organizacj sdownictwa. W kadej wsi i w kadym miasteczku powoa sdy zoone z miejscowych urzdnikw. Rozpatrywano tam gwnie drobne wykroczenia przeciwko obyczajom i dyscyplinie pracy, zwaszcza tpiono lenistwo.
57 58

Czyt. Czinczi. Czyt. Makczu Pikczu. Warowni t odkry w roku 1912 Hiram Bingham. 59 Czyt. Garczilasso.

Powaniejsze sprawy rozstrzygay sdy ustanowione przy naczelnikach okrgw i prowincji. Sdy musiay kad skarg zaatwi w cigu piciu dni. Od wyrokw nie przysugiwao prawo odwoania do wyszej instancji. Sdziw mianowa sam krl. Lotne komisje sprawoway nadzr nad ich dziaalnoci. Stronnicze wyroki, naduycie wadzy, a szczeglnie przekupstwo podlegay surowym karom. Do rozprawy sdowej powoywano wiadkw obrony i oskarenia, przy czym nie dopuszczano do zezna kobiet, gdy uwaano je za istoty z natury podstpne i kamliwe. Obwiniony mia prawo si broni, czsto jednak torturami wymuszano na nim przyznanie si do winy. Wizienia istniay gwnie po to, by skazacom zadawa mki. W pobliu Cuzco suya do tego celu podziemna pieczara, zwana Sancay, w ktrej trzymano dzikie zwierzta i pazy, jak pumy, jaguary, niedwiedzie, mije, skorpiony i ropuchy. Wtrcano tam niebezpiecznych zbrodniarzy, winnych obrazy majestatu, buntu lub zdrady stanu. Jeeli podejrzany o przestpstwo nieszcznik przesiedzia w lochu dwie doby i wychodzi z prby obronn rk, brano to za wskazwk dan od bogw, e jest niewinny. Wtedy nie tylko przywracano mu wolno, lecz wynagradzano krzywd hojnymi darami i zaszczytami. Kar mierci wykonywano ponadto przez ukamienowanie, strcenie z skay, wieszanie za wosy nad przepaci i zasiekanie rzgami. Zwoki przestpcy wystawiano na er kondorom i spom, skr wyprawiano na bbny, a czaszk przerabiano na kubek do picia. Skazacw wysyano nieraz w drodze aski na plantacje roliny koka, gdzie klimat by zabjczy dla zdrowia. Osobliw kar bya tak zwana hiwaya, wymierzana przewanie nieuczciwym urzdnikom i ludziom uprawiajcym czarn magi. Polegaa ona na tym, e z wysokoci jednego metra opuszczano na plecy skazaca ciki kamie, co zawsze pocigao za sob kalectwo na cae ycie, czasami nawet mier. Prawa ustanowione przez Paczakuteka wiadcz o jego zmyle praktycznym. Poniewa ludzi do pracy w polu nigdy nie byo za duo, spdzenie podu podlegao karze mierci. Taka sama kara grozia rwnie za uwizienie, kaleczenie lub zabijanie jecw wojennych. Osiedlano jecw w sabo zaludnionych okolicach kraju, przydzielano im do uprawy kawaek ziemi i zyskiwano w ten sposb nowych rolnikw, tak potrzebnych pastwu. Wycinanie drzew owocowych zaliczano do najciszych zbrodni. Nie wolno byo te jada uskanej kukurydzy, co napawa nas podziwem dla mdroci Inkw, gdy dopiero nowoczesna nauka wykrya, e obrana z usek kukurydza traci duo ze swej wartoci odywczej. Zarzdzenia Paczakuteka dzisiaj wydaj si surowe i barbarzyskie. Trzeba jednak stwierdzi, e rwnie i w Europie przez dugie wieki nie znano pojcia rwnoci wobec prawa i drobne przewinienia karano torturami, okaleczeniem ciaa lub mierci. Paczakutek by waciwym twrc jedynego w swoim rodzaju ustroju, ktry odbiera poddanym wszelk wolno osobist i zmienia ich w kka wielkiej machiny pastwowej. Okreli on z drobiazgow dokadnoci powinnoci kadego czowieka pracy, zaprowadzi powszechny obowizek suby wojskowej, a przede wszystkim wiadomie i planowo obnia stop yciow ludnoci do najbardziej nieodzownych dla ycia potrzeb. Nikomu, kto nie nalea do klas uprzywilejowanych, nie wolno byo nosi ozdb ze zota, srebra i szlachetnych kamieni, nikt nie mg przystroi si nawet w ptasie piro ani zaoy szaty ze szlachetnej weny wiguni 60 , zastrzeonej tylko dla Inkw i kapanw. Zoto i srebro, cenione wycznie dla ich walorw zdobniczych, poczytywano za zy boga soca lub bogini ksiyca. Nikt z posplstwa nie mia prawa posiada ich, gdy rwnaoby si to
60

Wigunia lama o delikatnej, jedwabistej sierci, yjca dziko w grach andyjskich.

witokradztwu. Wszelkie zoto i srebro, dobywane w kopalniach i upione w podbitych krajach, pozostawao w rkach krla, Inkw i kapanw, gromadzio si w niewiarygodnej iloci w wityniach i paacach. Gdy Hiszpanie pojawili si w Peru i ujrzeli te skarby skupione w nielicznych miejscach, ulegli zudzeniu, e Tawantinsuju jest istotnie owym legendarnym El Dorado, o ktrym kryy po wiecie najbardziej oszaamiajce pogoski. Paczakutek upozorowa swoje zarzdzenia trosk o zdrowie moralne poddanych, twierdzc, e dostatek i zbytek w strojach sprowadza ludzi na drog deprawacji. Widocznie jednak uwaa, e takie niebezpieczestwo nie zagraa Inkom i kapanom. yli oni wrd niebywaego przepychu, korzystajc pen rk z nadwyek produkcji, jakie powstay na skutek drakoskiego 61 ograniczenia powszechnego spoycia. Wytwory rolnikw i rzemielnikw, cigane tytuem danin podatkowych, gromadzono w spichrzach i magazynach pastwowych. Obliczano je za z tak dokadnoci, e poddany nie mg odzia si sam i musia chodzi w tym, co dano mu raz na dwa lata z magazynw pastwowych. Chcc zapobiec niezadowoleniu poddanych i jako uczyni znon ich nad wyraz smtn egzystencj, Paczakutek ustanowi trzy witeczne dni w miesicu wolne od pracy. Mieszkacy wiosek gromadzili si wtedy w ssiednich miasteczkach, gdzie odbyway si jarmarki i zabawy, wnoszce w ich ndzne ycie nieco radoci i koloru. Nastpny z kolei krl Inkw, Tupak Yupanki, doprowadzi pastwo do szczytu potgi. Okres jego panowania przypad na XV wiek i trwa bez maa pidziesit lat. W paru kampaniach wojennych podporzdkowa sobie staroytne ludy pobrzea morskiego, w szczeglnoci krlestwo Chimu z jego miastami Tumbez i ChanChan oraz paskowy poudniowego Ekwadoru z wyjtkiem miasta Quito, ktre mia zdoby dopiero jego syn, Huayna Kapak. Tupak Yupanki by wybitnym mem stanu. Podboje przeprowadza metodycznie, majc na oku cile okrelone cele. Rozwanie postpowa krok za krokiem i zanim decydowa si na now wypraw zaborcz, zabezpiecza zdobyte kraje niezwykle zrcznymi pocigniciami. Zazwyczaj przesiedla wojownicze plemiona w inne strony pastwa, a miejscowych naczelnikw przywizywa do siebie oddajc im w maestwo kobiety z domu krlewskiego i przyznajc wszystkie przywileje Inkw. Tupak Yupanki zorganizowa ekspedycj w gb dungli lecej za wschodnimi i pnocnymi granicami kraju. Bya to wyprawa niezwykle kosztowna, gdy tamtejsze plemiona stawiay zacity opr, a wojsko krlewskie, nie przyzwyczajone do tropikalnego klimatu, ponioso ogromne straty w ludziach i sprzcie wojennym. Krl jednak postawi na swoim i wczy obszary te do swoich posiadoci. Nie by to jednak z jego strony lepy upr dnego podbojw czowieka. Przywiecay mu wyranie cele ekonomiczne, gdy tylko stamtd mg otrzyma takie cenne i niezbdne towary, jak licie koki, drzewo na budulec i do wyrobu broni, kauczuk, pira rzadkich ptakw, rozmaite zioa lecznicze, przede wszystkim jednak zoto. Pamitnikarze zanotowali o tym krlu rozmaite anegdotki, wiadczce o jego poczuciu humoru. Tak wic pewnego dnia zapytano go, jakie daniny ma skada pewna oddalona prowincja, znana z tego, e bya biedna i nic nie produkowaa. Na to krl odpowiedzia z powan min, e da od niej tytuem rocznej daniny misy penej pche. Potem zanosi si od miechu, gdy istotnie zjawia si delegacja tej prowincji i uroczycie zoya mu u stp dan danin. Tupak Yupanki odznacza si ponadto niezwyk jak na krla osobist odwag i yk
Prawa drakoskie niezmiernie surowe, okrutne: nazwa pochodzi od Drakona prawodawcy ateskiego z VII w. p.n.e.
61

awanturnicz. W Tumbez dowiedzia si na przykad, e gdzie daleko na morzu znajduj si dwie wyspy zwane Hahua Chumbi 62 i Nina Chumbi, i niezwocznie postanowi zwiedzi je osobicie. Otoczenie jego byo przeraone i bagao, by odstpi od swego zamiaru, Inkowie bowiem, jako ludzie gr, odnosili si do morza z zabobonnym strachem. Gdy krl, guchy na ich proby, kaza wybudowa kilka tratw z balsa i wraz z garstk najwierniejszych towarzyszy znikn za widnokrgiem, wszyscy byli przekonani, e przepad ju na zawsze. Armia rozoya si obozem wzdu brzegu morskiego i czekaa cierpliwie na powrt swego wodza. Upyno jednak siedem miesicy, zanim krl eglarz powrci do swoich osieroconych wojownikw, przywoc z dalekich wysp pene kosze przedmiotw ze zota i innych artystycznych wyrobw. Nie mamy dokadniejszych wiadomoci o tej ciekawej wyprawie, przypuszcza si jednak, i chodzi tu o wyspy Galapagos, lece szeset mil na zachd od brzegu Ekwadoru. Tupak Yupanki umar jako 85letni starzec w roku 1495. Krlestwo Tawantinsuju osigno wtedy szczyt swojej ekspansji terytorialnej. Obszar jego cign si midzy Pacyfikiem i Andami pasem od 10 do 150 kilometrw szerokoci i 3000 kilometrw dugoci. Pnocna granica pastwa opieraa si o rzeczk Ancasmayu, na granicy dzisiejszego Ekwadoru i Kolumbii, poudniowa za sigaa a do rzeczki Maule w granicach obecnego Chile 63 . Poniewa kroniki peruwiaskie zgodnie wymieniaj tylko dwunastu krlw dynastii Inkw, nie moe ulega wtpliwoci, e Tawantinsuju jako pastwo istniao wszystkiego od trzystu do czterystu lat, przy czym dopiero na ostatnie sto lat przed przybyciem Hiszpanw przypada waciwy rozrost jego potgi. Inkowie, jak to wynika z ich historii, zawdziczali swj zdumiewajcy sukces nie tylko bitnoci wojownikw, lecz w nie mniejszym stopniu talentom administracyjnym i zrcznoci, z jak prowadzili sw mocarstwow polityk. Jedynie tylko w wyjtkowych wypadkach dopuszczali si w podbitych krajach mordw i grabiey, chocia niejednokrotnie musieli stacza z przeciwnikami zacite walki. U rde tego ogldnego postpowania lea trzewy, praktyczny stosunek Inkw do zagadnie pastwa. Ten rys ich umysu wystpuje szczeglnie w wypowiedzi jednego z krlw, ktra staa si podstaw ich taktyki politycznej: Musimy oszczdza nieprzyjaci, w przeciwnym bowiem wypadku narazimy si na straty, skoro wszystko, co oni posiadaj, staje si w kocu nasz wasnoci. Jedynie tylko powstania ujarzmionych plemion tumili z bezlitosnym okruciestwem, ale i w tym wypadku czynili to z zimnego wyrachowania: rozlew krwi mia by postrachem i ostrzeeniem dla innych ludw, ktrym marzyaby si wolno. W wieo zdobytym kraju Inkowie wznosili przede wszystkim wityni soca, a kapani starali si nowych poddanych olni bogactwem strojw i splendorem religijnego ceremoniau. Nie prbowali jednak znie miejscowych kultw. Wrcz przeciwnie, pozostawiali im w tych sprawach zupen swobod, a nawet przyjmowali ich bokw z wielkimi honorami do swojego panteonu jako krewnych boga Inti. Na skutek tych pocigni w murach Korikanczy mnoyy si witynie powicone rnym peruwiaskim bokom. Bogini ksiyca Mama Kilia, bg piorunw i byskawic Iliapa, bg gwiazdy Wenus, zwany Chasca, ktrego wyobraano sobie jako kdzierzawego pazia boga soca, oraz wielu innych to byy pierwotne bstwa podbitych plemion. Najjaskrawszym przykadem roztropnoci Inkw jest ich postpowanie w stosunku do pokonanych krlw i naczelnikw plemion. Ot Inkowie najczciej pozostawiali starych
62 63

Czyt. Czumbi. Od 2 stopnia pnocnej szerokoci geograficznej do 37 stopnia poudniowej szerokoci geograficznej.

wadcw przy wadzy zapewniajc sobie ich lojalno nadaniami ziemi i przyjmowaniem do kasty jukw. Synw tych naczelnikw zabierali wprawdzie do stolicy jako czeladnikw, ksztacili ich jednak w szkole Yacha Huasi na rwni z modzie z kasty Inkw. Wychowywali sobie w ten sposb wiernych wasali, ktrzy mwili ju tylko jzykiem keczua. Jak z tego wynika, imperium Inkw skadao si z wielu plemion, lenicych si religi, obyczajem i jzykiem. Najwiksze ugrupowania wrd nich tworzyy ludy Ajmarw, Kalczakw, Naskw i Chuncho 64 . Inkowie dyli oczywicie do tego, eby owe rnorodne elementy jednoczy. Temu celowi mia suy midzy innymi wsplny jzyk pastwowy. Keczua nadawa si do tego znakomicie, gdy by najbogatszym, najbardziej rozwinitym i najsubtelniejszym jzykiem Ameryki poudniowej. We wszystkich miastach i wioskach nauczali przysani z Cuzco nauczycie. Jednoczenie wyszo rozporzdzenie, e nikt nie moe zosta urzdnikiem ani przeoonym gminy wiejskiej, jeeli nie wada pynnie jzykiem keczua. W ten sposb keczua sta si w caym kraju jzykiem dworskim, jzykiem wykwintnych dostojnikw i administratorw, masy ludowe jednak trzymay si wiernie swojej mowy plemiennej. Inkowie nie tylko krwawo tumili bunty, lecz starali si im z gry zapobiec. W tym celu prowadzili planow polityk kolonizacyjn. Cae plemiona, podejrzane o zamiary buntownicze, przenosili w inne strony kraju, w obce im otoczenie lub na obszary nie zaludnione, bd te osadzali wrd nich plemiona, do ktrych mieli zaufanie. Kolonistw nazywano mitmak, co znaczy ludzie, ktrych przeniesiono. Z czasem instytucja mitmak staa si rwnie narzdziem polityki gospodarczej. Do nie zaludnionych jeszcze, ale urodzajnych okolic kraju przenoszono rolnikw, aby uprawiali nowe ziemie. Zabierano ich przy tym z przeludnionych wiosek o podobnym klimacie, gdy Inkowie nauczyli si z dowiadczenia, e czowiek z gr moe si utrzyma w tropikalnym klimacie nadmorskim, a czowiek znad morza zginie w surowych warunkach wyyn grskich. Przenoszono te nieraz cae wioski, ilekro okazao si, e wyczerpana gleba nie jest w stanie ju wyywi ich mieszkacw i wymaga duszego odpoczynku. Przenosiny te, jakkolwiek zrazu bolesne dla chopw, okazyway si w rezultacie dla nich korzystne, gdy nowa nienaruszona ziemia przyczyniaa si do poprawy ich bytu, nie mwic ju o tym, e oczywicie i pastwo na tym zyskiwao, gdy pomnaao w ten sposb swoje dochody w naturze.

W CIENIU ODWIECZNYCH ANDW


Gdy Hiszpanie wyldowali w Peru, mocarstwo Tawantinsuju istniao stosunkowo krtko. A jednak jest faktem niezaprzeczonym, e zastali tam kultur budzc podziw swoim bogactwem i oryginalnoci. Prawa, obyczaje, religia, sztuka, rzemioso, nade wszystko za rolnictwo, sowem, wszystkie dziedziny umiejtnoci ludzkich osigny tak wysoki poziom rozwoju, e niechybnie musiay istnie na setki, jeeli nie na tysice lat przed Inkami. Ludy, ktre kultur t rozwiny, yy na obszarze Peru od zamierzchych czasw, natomiast Inkowie, nie wnoszc prawie adnych wasnych wartoci kulturalnych, zorganizowali je politycznie, administracyjnie i spoecznie w jedno olbrzymie pastwo. Ich rola historyczna ywo przypomina rol, jak Rzymianie spenili w basenie Morza rdziemnego. O tych prastarych ludach Peru mielibymy bardzo skpe wiadomoci, gdyby nie wykopaliska archeologiczne. Na przestrzeni bez maa dwch milionw kilometrw kwadratowych nie ma prawie ani jednego skrawka ziemi, gdzie by nie znaleziono ladw ich ycia i dziaalnoci.
64

Czyt. Czunczo.

Wszdzie, czy to w Andach, czy te na pustynnych, tropikalnych nizinach nadmorskich, roi si od ruin miast, paacw, wity i warowni, wszdzie peno jest grobw i grobowcw z milionami zmumifikowanych zwok ludzkich. Ju sama ich liczba wiadczy o tym, e musiay si tam zgromadzi przez tysiclecia 65 . W rzeczywistoci nie s to sztucznie zabalsamowane mumie, lecz pomarszczone zwoki ludzkie, zakonserwowane dziki temu, e peruwiaska gleba zawiera spory procent zwizkw azotowych. Zwoki bywaj nieraz w tak dobrym stanie konserwacji, e mona rozpozna nawet rysy twarzy nieboszczykw. Osobliwy by sposb grzebania zmarych. Trupy siedz w kucki, z kolanami pod brod, ubrane we wzorzyste tkaniny i zgrzebne ptno, spowite w sie ykowatych postronkw 66 . Na twarzy maj maski ze zota, srebra, malowanego drewna lub te wypalanej gliny. Zwoki kapanw poznaje si po tym, e gowy ich wiecz ogromne, wielobarwne piropusze. Mumie jednej z kultur, nazwanej przez archeologw kultur Nasca, s tak szczelnie owinite w tkaniny, e przypominaj tumok. Na wierzchu tego opakowania stercz zazwyczaj sztuczne gowy drewniane ze wspaniaym piropuszem. Zmarli tej kultury maj nie tylko maski na twarzy, lecz rwnie liczne ozdoby ze zota i pszlachetnych kamieni. Midzy niezliczonymi przedmiotami znaleziono w grotach naczynia gliniane ulepione w ksztacie lamy, przy czym osobliwoci jest to, e zwierzta maj pi palcw u przednich ng. Co wicej wykopano szcztki kostne lam o piciu palcach w tej samej warstwie kulturowej. Poniewa dzisiejsze lamy od niepamitnych czasw maj tylko dwa palce u przednich ng, wiadczyoby to, e owe ludy yy ju na tysic lat przed nasz er. Do dzi zachoway si niezliczone ruiny po tych zagadkowych ludach. Zarwno na nizinach, jak i w Andach archeolodzy odkopuj coraz to nowe zabytki i zapewne przez dugie jeszcze lata zbiera bd obfite plony swoich poszukiwa. Na nizinach budowano przewanie z nie wypalanej, suszonej na socu gliny, natomiast w grach z ogromnych blokw kamiennych, wacych nieraz do kilkunastu ton. W nieduej odlegoci od dzisiejszego portu Salavary rozpocieraj si na obszarze 18 kilometrw kwadratowych imponujce ruiny miasta ChanChan. Bya to stolica znanego nam ju krlestwa Chimu, zawojowanego przez Inkw. Mimo e zbudowana z suszonych w socu cegie, zachowaa si w tak dobrym stanie, e do roku 1925 mona byo odrni w rumowiskach ogromne place, szerokie, proste ulice, okazae paace, wspaniae witynie i fortece z blankami. W wymienionym roku niezwyka w tych okolicach ulewa deszczowa prawie zupenie spukaa ruiny z powierzchni ziemi, tak e pozostay po nich trudne do rozpoznania szcztki. Wedug oblicze archeologw miasto liczyo co najmniej 250 tysicy mieszkacw. O plemionach Chimu wiemy wicej ni o innych ludach peruwiaskich, poniewa stosunkowo pno zostay podbite przez Inkw. Krlestwo ich cigno si szerokim pasem wzdu Pacyfiku od obecnej granicy Ekwadoru do Limy. Mwiono tam jzykiem zwanym mochika 67 lub yunka, do dzi dnia uywanym przez niektre plemiona peruwiaskie. Wedug tradycji w Chimu panowao kolejno dwunastu krlw, potem wybucha rewolucja i przez pewien czas utrzymywa si tam ustrj republikaski. Wreszcie naczelnik plemienia z doliny Chicama obali
Najwiksze cmentarzyska odkopane w okolicy Ancon, Miratlores, Pueblo Viejo, Punta Piedras, Chancay, Lanibayaque, Pimentel i Paramonga. 66 W wielu wierzeniach religijnych przewija si motyw wiary, e zmarli mog wraca do swoich bliskich yjcych i szkodzi im, std takie grzebanie umarych, aby nie mieli monoci poruszania si; niektre plemiona np. przenosiy si w inne okolice lub znakoway cae ciao i wkaday dziwaczne stroje, by zmyli swoich zmarych i unikn ich ewentualnej wizyty. 67 Czyt. moczika.
65

rewolucyjny rzd i obwoa si krlem przyjmujc tytu ChimuKapak. By to wielki wojownik, ktry podbi ssiednie plemiona i zaoy najpotniejsze przed Inkami imperium peruwiaskie. Znaleziska, wydobyte z niezliczonych grobw w okolicy ChanChan, dostarczaj sporo cennych i zdumiewajcych szczegw o kulturze mieszkacw Chimu. Byli oni przede wszystkim mistrzami w obrbce metali, ktre przekuwali, odlewali, motkowali, rozcigali i spawali. Z miedzi, brzu, srebra, zota, a nawet z platyny wyrabiali ozdoby, bro, instrumenty muzyczne i wazy. Najbardziej jednak frapujc rzecz jest to, e odkryli sztuk pozacania i posrebrzania metalowych przedmiotw. Znaleziono miedziane maski, paciorki, biuteri i naczynia pokryte cienk warstw srebra lub zota, przy czym powierzchnia jest tak wyrwnana, e nawet metod elektrolizy nie mona osign lepszego wyniku. Sztuka tego procesu pozostaa do naszych czasw nie rozwizan zagadk, mimo e najlepsi fachowcy biedzili si nad jej wyjanieniem. Z relacji konkwistadorw hiszpaskich wynika, e ludzie Chimu posiadali wrcz niewiarygodne iloci zota. W wityniach i paacach peno byo pmiskw, dzbanw, waz i pucharw kunsztownie wytrybowanych w grubej zotej blasze. Najedcy oczywicie doszcztnie ogoocili kraj ze wszelkich bogactw, dobierali si nawet do grobw, gdy odkryli, e rwnie tam jest zatrzsienie zota. Od tej chwili przez cztery stulecia rozkopywanie grobw Chimu w poszukiwaniu skarbw stao si osobn profesj. Mimo to archeolodzy przypuszczaj, e w grobach kryje si wci jeszcze wicej zota, ni dotd wydobyto na powierzchni. Wrd innych przedmiotw artystycznych, odkrytych przez archeologw, na uwag zasuguj tkaniny o niezrwnanej piknoci oraz wyroby z gliny, z drewna i skry, ozdobione intarsjami 68 oraz inkrustacjami z koci, kolorowego szkliwa, masy perowej i szlachetnych metali. Poniewa ludzie Chimu yli nad morzem i zajmowali si rybowstwem, motywy zdobnicze, obok ptakw, ssakw, rolin i ludzi, bardzo czsto wyobraaj rwnie ryby, omiornice, mtwy i skorupiaki. Zgoa fantastyczna bya ceramika Chimu. Wymieni trzeba tu na pierwszym miejscu tak zwane naczynia portretowe. Wyobraaj one gowy mczyzn, kobiet i dzieci, czsto nawet cae postacie ludzkie, wyrzebione realistycznie w najdrobniejszych szczegach. Niektre z nich s niewtpliwie wiadomymi karykaturami, co wiadczyoby o poczuciu humoru ich wykonawcw. Na podstawie tych realistycznych naczy ceramicznych moemy pozna niejeden szczeg z ycia mieszkacw Chimu. Dowiadujemy si, jakim fizycznym typem by przecitny czowiek z tych okolic, jak si ubiera, jak pracowa i bawi si, na jakich instrumentach wygrywa swoje melodie, polowa i walczy w bitwach. Niektre naczynia maj wyranie charakter rytualny. Przewanie wyobraaj one mczyzn z nienaturalnie duym nosem i z kaczanem kukurydzy w rku. By to bg kukurydzy, ktrego zagrzebywano w polu dla zapewnienia sobie obfitych zbiorw. Peruwiaski archeolog dr. Tollo doszed do przekonania, e naczynia te odgryway rwnie rol hieroglifw, czyli e wyraay sowa i pojcia. Grzebane w ziemi, w ustalonym porzdku, podobno miay utrwala wane wydarzenia z historii Chimu. Du i odrbn grup tworz naczynia przedstawiajce rozmaite makabryczne sceny, jak trupie czaszki, szkielety ludzkie, amputacj koczyn, znieksztacone groteskowo czci ciaa, tortury, skadanie ofiar ludzkich, mczarnie przedmiertne oraz zboczenia seksualne. Niektrzy badacze wyraaj pogld, i rzeby te s dowodem zupenego zwyrodnienia mieszkacw Chimu. Inne naczynia daj nam wgld w medycyn owych plemion. Widzimy na nich, jak lekarz
Intarsja zdobienie przedmiotw drewnianych wzorami uoonymi z rnych gatunkw drewna, wstawianymi na miejsce usunitych kawakw.
68

usuwa oko, otwiera brzuch, plombuje zby, zszywa rany, a przede wszystkim, jak przeprowadza trepanacj czaszki, co uwaano przypuszczalnie za uniwersalny zabieg przeciwko wszelkim chorobom. Ludzie Chimu byli rwnie doskonaymi rolnikami. Mimo e mieszkali na ziemi jaowej i pustynnej, uzyskiwali obfite zbiory kartofli, kukurydzy, baweny i rozmaitych owocw, a to dziki temu, e poprzecinali pola gst sieci kanaw irygacyjnych i wybudowali sztuczne cysterny, w ktrych przechowywali wod na okresy nieurodzaju, gdy rzeka Moche 69 zbytnio wysychaa. Jeden z tych rezerwuarw wodnych, zwanych przez Hiszpanw La Manpuesteria, dzi jeszcze zaopatruje w wod najblisz okolic. Badacze czsto zastanawiaj si nad pochodzeniem ludzi Chimu. Oni sami powiadali, e przybyli drog morsk z pnocy na tratwach i odziach. Nie mona wykluczy, e w tej tradycji kryje si dbo prawdy, gdy wyrzebione w ceramice gowy przypominaj w zadziwiajcy sposb typy meksykaskich Majw. Zapewne pochodzenie ich pozostanie na zawsze historyczn tajemnic, ale jedna z wielu teorii szczeglnie przemawia do przekonania. Wedug niej ludzie Chimu przybyli z Panamy, skd wygna ich straszliwy wybuch wulkanu Guacamayo 70 . Do najstarszych miast na kontynencie amerykaskim nalea Pachacamac, ktrego ruiny odkopano w dolinie Rimac w ssiedztwie Limy. Od niepamitnych czasw Pachacamac by najwitszym miastem Peru. Zdali tam poboni pielgrzymi, by pomodli si przed drewnianym posgiem boga Pachacamaca, co stworzy ziemi z niczego i by dusz wiata. Imi jego Peruwiaczycy wymawiali wrd objaww najgbszej pokory, kaniali si w pas, potem podnosili oczy ku niebu i doni posyali mu symboliczny pocaunek. Nigdy jednak nie skadali temu bstwu ofiar. W wityni istniaa wyrocznia, ale eby na ni zasuy, pielgrzymi musieli skada kapanom daniny i przez dwadziecia dni zachowa cisy post. Przedstawiciele plemion zwracali si po wyroczni do samego arcykapana, ale wtedy musieli poci cay okrgy rok i skada w wityni kosztowne dary w srebrze i zocie. wity chram sta na wzgrzu, ktre podobno miao dwiecie metrw wysokoci. By to ogromny zesp budowli, obwiedziony potrjnym murem obronnym. Zbocza gry obsiado ciasne zbiorowisko domw przeznaczonych na mieszkania dla kapanw oraz liczne zabudowania klasztorne. Droga do wityni pia si stromymi schodami w gr i przechodzia przez trzy bramy i trzy dziedzice, zanim dotara do gwnego wejcia najwitszego przybytku, gdzie w pmroku sta niezmiernie stary posg, wyciosany z jednego pnia. Pachacamac syn z icie bajoskich skarbw. W niezliczonych komnatach peno byo zotych i srebrnych naczy rytualnych, posgw, ofiar wotywnych i ozdb. Zewntrzne ciany kryy polerowane blachy ze zota i srebra, tak e ptnicy widzieli blask wityni z dalekiej odlegoci. Zgodnie ze swoj polityk Inkowie uszanowali kult Pachacamaca, wybudowali jednak w ssiedztwie wityni boga soca Inti, by zaszczepi swj wasny kult pastwowy. Wiemy ju, e Pachacamac, skojarzony z Wirakocz w jedn bosk osobowo, wyrs stopniowo na najwysze bstwo krlestwa Tawantinsuju. Marzeniem kadego Peruwiaczyka byo zoy swe koci w cieniu wityni. Tote w cigu wiekw powstaa naokoo miasta ogromna nekropolia zmumifikowanych, zagrzebanych w ziemi zwok ludzkich, ktra od lat stanowi niewyczerpan kopalni znalezisk archeologicznych. Dr
Czyt. Mocze. Wydarzenie to opisuje, w ksice Gdy stonce byo bogiem, wyd. IV. str. 333, w rozdziale Pompeja nowego wiata.
70 69

Uhle odkry tam oddzielny cmentarz modych zaduszonych dziewczyn, powiconych bogu Inti, przy okazji wanych wydarze pastwowych. Dziewczyny te cigano jako trybut z caego Peru, trzymano w klasztorach dziewic soca, a potem prowadzono do otarza ofiarnego. Dziki kanaom irygacyjnym dolina Rimac bya kiedy jednym kwitncym ogrodem. Konkwistadorzy hiszpascy nie tylko ograbili doszcztnie miasto i wityni, lecz w dodatku doprowadzili do ruiny prastary system nawadniania, na skutek czego po dzi dzie okolica Pachacamac jest jaow, bezludn pustyni. Jedn z najwikszych zagadek historii peruwiaskiej stanowi tak zwany lud rowych miast. W odlegoci paru kilometrw od Pisco, na nieduym przyldku Pacyfiku, archeolog dr Tollo wykopa z piaskowych wydm rumowiska dwch miast przedhistorycznych. Ich domy, paace, witynie, mury obronne, a nawet grobowce byy zbudowane z porfiru o rowym odcieniu. Na tym ciasnym przyldku mieszkao w niewiadomych czasach okoo stu tysicy ludzi; jedno z miast liczyo bez maa czterdzieci tysicy mieszkacw. Ornamenty na naczyniach ceramicznych, narzdzia i ozdoby rni si stylem i ksztatem od wszystkich innych znalezisk peruwiaskich. Naley std wnioskowa, e lud rowych miast tworzy rasowo i kulturalnie jak odrbn i obc w Peru grup ludnociow. Archeolodzy maj w tym wypadku twardy orzech do zgryzienia. Na adne z intrygujcych pyta nie zdoano dotd znale odpowiedzi. Budowniczowie tych osobliwych miast przetaczali cikie bloki kamienne z odlegych okolic grskich, cho mogli, podobnie jak inne plemiona nadmorskie, uy na budulec gliny, ktr mieli w dowolnej iloci w najbliszym ssiedztwie. By to zaiste trud nadludzki, herkulesowy i waciwie bezrozumny. Mozoliy si przy tej pracy niezliczone pokolenia przez dziesitki, jeeli nie setki lat. Nawet cele obronne nie usprawiedliwiaj owego fantastycznego budownictwa kamiennego, gdy nie wypalana glina doskonale twardnieje w tropikalnym socu i stanowi materia budulcowy nie gorszy ni kamie. Zachodzi pytanie, dlaczego lud rowych miast osiedli si na ciasnym, jaowym przyldku, skoro ziemi w owych czasach na pewno byo wszdzie pod dostatkiem. Dotd nie zdoano te upora si z zagadnieniem pochodzenia tego tajemniczego ludu. Niektrzy archeologowie wysunli wprawdzie tez, i byli to uchodcy z archipelagu wysp, ktry pono mia ongi zaton w gbinach Pacyfiku, ale brak naukowo ustalonych dowodw w tej mierze. Wrd niebotycznych turni Andw, prawie cztery tysice metrw nad poziomem morza i w odlegoci dwudziestu kilometrw na poudnie od jeziora Titicaca znajduj si ruiny innego, moe najbardziej tajemniczego i jak twierdz niektrzy archeolodzy najstarszego na wiecie miasta. Tam, na dachu kontynentu amerykaskiego, wznosz si na tle olepiajcego nieba gigantyczne zwaliska Tiahuanaco, stolicy ludu, ktrego pocztki, dzieje i zagada stanowi nie rozwizan zagadk historii. Lud ten pojawi si nagle jakby z innej planety i nagle te zgin bez echa w mrokach przeszoci. Ruiny miasta zajmuj obszar paru kilometrw kwadratowych i skadaj si z blokw kamiennych, ktre zdawaoby si tylko wielkoludy mogy udwign. Gruje nad nimi wysoka piramida ze citym wierzchokiem, na ktrym znajduje si obszerna cysterna do wody deszczowej. Najciekawszym zabytkiem jest witynia, zwana przez Inkw Kalasaya. Wzdu krawdzi czworoktnego nasypu z ziemi, kiedy wyoonego pytami kamiennymi, stoj w rwnych odlegociach monolityczne kolumny, a w samym rodku wielkiego kwadratowego placu wznosi si kamienny posg brodatego ma, zwrcony twarz ku wschodowi soca. Na szczyt tarasu prowadz stopnie wyciosane z blokw kamiennych. Gdziekolwiek spojrze, wida pogruchotane posgi i kolumny, fragmenty dziwnych paskorzeb oraz niezliczone mnstwo skorup ceramicznych o niezwykle oryginalnych deseniach

zdobniczych. Odnosi si wraenie, e miasto nawiedzio straszliwe trzsienie ziemi i wygnao jego mieszkacw. Wrd tego obrazu ostaa si prawie nietknita synna Brama soca. Wyciosana z jednego bloku kamiennego, stanowi bodaj e najwikszy rozmiarami okaz sztuki kamieniarskiej na wiecie. Ca powierzchni pokrywaj szczelnie paskorzeby, przewanie desenie geometryczne i motywy figuralne. Rzeby te zdumiewaj precyzj i drobiazgowoci szczegw. Pozostanie chyba na zawsze tajemnic, jak bez narzdzi stalowych mona byo wykona takie arcydzieo sztuki kamieniarskiej. Niektrzy badacze wyraali pogld, e motywy figuralne s hieroglifami; jednake raczej naley przyj, i wyraaj one jaki sens religijno magiczny. Wrd szeregu postaci z gowami kondorw krluje posta stwrcy wiata, zwanego Kon Tiki, Wirakocza lub te KonTikiWirakocza. Spoza jego plecw rozchodz si promienie soneczne zakoczone gowami jaguarw. Nazywano go te bogiem paczcym, poniewa roni zy, ktre byy symbolem urodzaju i deszczu, a rwnoczenie wyrazem alu nad grzeszn ludzkoci. Wedug starodawnego mitu peruwiaskiego ogromny bgkondor przenosi codziennie soce przez kopu nieba, walczc po drodze z jaguarem, bogiem ciemnoci. Jest to niewtpliwie jeden z licznych przykadw dualistycznego pojmowania wiata, odwiecznej idei walki zych i dobrych si natury. Posta boga paczcego wystpuje nie tylko w Tiahuanaco, lecz rwnie na wielu wyspach Pacyfiku i w rnych stronach Ameryki Poudniowej, jak na przykad w dungli Amazonki, gdzie spotyka si go wymalowanego na urnach grzebalnych wielu plemion indiaskich. Jeeli chodzi o pocztki, dugo trwania i upadek miasta Tiahuanaco, nie udao si dotd ustali ani jednej daty. Stwierdzono tylko na podstawie wykopalisk, e ju w przedhistorycznych czasach jego wpywy kulturalne rozprzestrzeniay si na caym kontynencie. Znaleziska zwizane ze swoistymi cechami jego kultury archeolodzy wydobywaj z ziemi w promieniu setek kilometrw od miasta. Le one z reguy w najniszych warstwach kulturowych, co wiadczy w sposb niezbity, e Tiahuanaco jest najstarszym miastem Ameryki Poudniowej. Ju sam fakt nagromadzenia w jednym miejscu owej masy gigantycznych gmachw, posgw, kolumn i tarasw przemawia za tym, e miasto narastao trudem kilku, jeeli nie kilkunastu pokole ludzkich. Dodatkowym potwierdzeniem jest kultura jego mieszkacw. Tak niepospolit umiejtno, jaka znalaza swj wyraz w architekturze i w rzebie Tiahuanaco, ludy osigaj zwykle jedynie w drodze dugotrwaego, mozolnego rozwoju i dojrzewania. I chocia naley odrzuci fantastyczne twierdzenie niektrych badaczy, jakoby Tiahuanaco byo starsze ni Babilon, niemniej mona przyj jako pewnik, e istniao ju na par stuleci przed nasz er. Przez dugi czas zastanawiano si nad intrygujcym zagadnieniem, w jaki sposb ludzie Tiahuanaco przetaczali z gr owe potne bloki, wace nieraz po kilkadziesit ton. Czciow odpowied zawdziczamy odkryciu, jakiego dokona archeolog amerykaski Hyatt Verill w ruinach Tunca Punca, czy Domu dziesiciu bram. Wiemy ju, e Indianie amerykascy nigdy nie wpadli na pomys koa transportowego. Okazao si jednak, e ich poprzednicy dokonali tego wynalazku, nie umieli go tylko rozwin i zastosowa w yciu codziennym, tak e poszed cakowicie w zapomnienie. Gboko w gruzach leay dwa cikie koa kamienne rednicy trzech metrw z otworem dla czworoktnej osi. Niewtpliwie za pomoc tych k budowniczowie Tiahuanaco zwozili z pobliskiego kamienioomu owe monolity, ktre budz dzi podziw swoim ogromem. Warto doda, e w ruinach Domu dziesiciu bram napotyka si czsto swastyki i krzye

wyryte na posgach i kolumnach. Nie mona wysnu std wniosku, jak to czyni fantaci, e do Andw dotary wpywy starego wiata, wiadczy to jedynie tylko o tym, e swastyka i krzy byy odwiecznym znakiem magicznym prastarych ludw nie tylko Europy, lecz take kontynentu amerykaskiego. Inkowie zastali miasto ju wyludnione i w stanie ruiny, dlatego wanie nazwali je Tiahuanaco, co znaczy Miasto umarych. Poniewa Peruwiaczycy czcili je jako stolic najwyszego boga, Inkowie, dla nadania wikszej wagi swemu kultowi plemiennemu, wznieli porodku zwalisk swoj wasn wityni, powicon bogu soca Inti. Hiszpanie grabili i burzyli w Tiahuanaco, co si dao. Bloki kamienne spajay ankry z czystego srebra, wyrywali je wic z otworw i powodowali w ten sposb rozpadanie si poszczeglnych czci architektury. W wieku XVII wybudowali z kamieni Tiahuanaco stolic Boliwii La Paz i wybrukowali wiele kilometrw okolicznych szos. Na szczcie nie wszystko zdoali zniszczy, gwnie monolity byy zbyt gigantyczne, by je pogruchota i ruszy z miejsca. Wedug prastarego mitu peruwiaskiego zaoycielem Tiahuanaco by KonTiki Wirakocza, biay brodaty bg, ktry pojawi si w okolicy jeziora Titicaca, by nauczy ludzi rkodzielnictwa i rolnictwa. By to dobroczynny nauczyciel zdrowych i lekarz chorych, co zstpi z niebios, by uly ludziom w ich penym cierpienia ywocie. Razu jednego odwiedzi on dzikie plemiona indiaskie w okolicy Cacha. Przyjto go tam wrogo, dybano na jego ycie. Dobrotliwy bg zawrza po raz pierwszy gniewem. Na jego skinienie zapalia si wielka gra (wulkan), groc ludziom zagad. Przeraeni grzesznicy rzucili si na kolana i bagali przybysza o zmiowanie. KonTikiWirakocza da si udobrucha, zgasi ogie i objawi im si jako bg. Potem jednak, zasmucony do gbi niewdzicznoci ludzk, powdrowa na morze i znikn po drugiej stronie widnokrgu. Wielu badaczy przeszoci Peru nie wyklucza moliwoci, i legenda jest pogosem jakich prawdziwych wydarze historycznych. Wysunito midzy innymi tez, e w okolicy jeziora Titicaca mieszkali ongi ludzie biaej rasy i e, wyparci przez plemiona Ajmarw, udali si na tratwach w podr morsk, by skolonizowa wyspy Pacyfiku. Rzecznikiem owej tezy jest przede wszystkim Norweg Thor Heyerdahl, autor ksiki Kon Tiki, przeoonej na jzyk polski przez Jerzego Paskiego 71 . Do tego pogldu przywioda autora romantyczna przygoda, jakiej dozna na wyspie mrz poudniowych Fatuhiva. Pewnego ksiycowego wieczoru, siedzc na play przy ognisku, przysuchiwa si przy szumie fal morskich pogwarce starego krajowca, ktry opowiada mu zastanawiajce rzeczy o swych przodkach. Twierdzi mianowicie, e plemi jego przywid na wysp z zachodniego ldu bg i wdz Tiki. Opowiadanie wywaro na Norwegu silne wraenie. I wtedy uderzyo go, e posgi legendarnego wodza Tiki, ktre spotyka na wyspie, przypominaj stylem kamienne figury Ameryki Poudniowej. Z literatury podrniczej wiedzia, e pierwsi Europejczycy, ktrzy odwiedzili wyspy Oceanii, zastali tam, ku swojemu zdumieniu, brodatych tubylcw o biaej skrze, wywodzcych swe pochodzenie od wodza Tiki. Fakty te Thor Heyerdahl skojarzy z legendami, jakie wrd Indian peruwiaskich s jeszcze ywe do dnia dzisiejszego. Oto co pisze w swojej ksice: KonTiki by arcykapanem i krlemsocem legendarnych biaych ludzi, ktrzy pozostawili olbrzymie ruiny na brzegu jeziora Titicaca. Legenda gosi, e KonTiki zosta napadnity przez wodza imieniem Cari, ktry przyby z doliny Coquimbo. W bitwie na wyspie jeziora Titicaca rozgromiono tajemniczych brodatych biaych ludzi, lecz sam KonTiki wraz z
71

Wyd. Iskry 1957 w ramach serii Naokoo wiata.

najbliszym otoczeniem uratowa si ucieczk i znalaz si nad brzegiem Pacyfiku, skd nastpnie znik, udajc si morzem na zachd. eby uwierzy w historyczn prawdziwo owych wydarze, trzeba byo naprzd obali twierdzenie, i egluga przez burzliwy ocean na kruchej tratwie jest cakowicie niemoliwa. Thor Heyerdahl podj si tego zadania i wraz z kilku towarzyszami odby na tratwie z balsa dalek podr, ktr opisa potem w swojej gonej ksice. W roku 1957 dokona on wielkiego odkrycia, stanowicego dodatkowy argument na rzecz teorii o emigracji morskiej biaych ludzi. Na Wyspie Wielkanocnej podda bliszym badaniom tajemnicze posgi mczyzn z czapami na gowie, rozstawione gsto na tarasach wzniesienia grskiego. Ze zdumieniem i radoci stwierdzi, e na piersiach kamiennych postaci s wyrzebione tratwy z aglami oraz ozdoby przypominajce stylem i wykonaniem sztuk przedhistorycznych Indian peruwiaskich. Doszed przeto do wniosku, e wygnani budowniczowie Tiahuanaco osiedlili si w kocu na Wyspie Wielkanocnej. Mimo skrztnych poszukiwa archeologicznych wiemy o staroytnych ludach peruwiaskich wci jeszcze niezmiernie mao. Tote kade nowe odkrycie jest zawsze wielk rewelacj naukow. Lotnicy peruwiaskiej linii powietrznej, szybujc w roku 1955 nad pustynn nizin podbrzea morskiego, spostrzegli jakie figury geometryczne pokrywajce obszar wielu kilometrw kwadratowych. Rozpoznali trjkty skierowane ostrzami w rozmaite strony, czworoboki, linie biegnce obok siebie rwnolegle, a w niektrych miejscach ptaki z rozwartymi skrzydami i pajki. Odkrycie wydawao si wrcz niesychane i prawie niewiarygodne, bo przecie owe tajemnicze znaki maj tak ogromne wymiary, e nad ich wykonaniem musiay pracowa tysice ludzi pod kierunkiem jakiego czowieka umiejcego si posugiwa narzdziami mierniczymi. Przede wszystkim zbadano, w jaki sposb owe znaki zostay utrwalone na powierzchni pustyni. Metoda okazaa si genialnie prosta. Grunt jest pokryty grub warstw cile ubitego wiru, ktry w cigu niezliczonych wiekw sczernia w socu tropikalnym. Wystarczyo usun ow grn warstw, by ukaza si wir janiejszy. Z ziemi rnic bardzo trudno rozpozna i dopiero z samolotu staa si ona widoczna. Jaki by cel tych zagadkowych znakw? Archeolodzy stwierdzili, e ich twrcami musieli by ludzie kultury Nasca. Byli to znakomici rolnicy, znajcy ju dobrze technik kanaw irygacyjnych. yjc na najsuchszych obszarach wiata, pragnli wiedzie, kiedy deszcze wiosenne w Andach wypeni wod liczne rzeczki i kanay, jakie nawadniay ich pola. Geometryczne znaki pomagay im przewidywa pory roku dziki obserwacji obrotw soca i innych cia niebieskich. Niektre ostrokty skierowane s do tego miejsca na horyzoncie, gdzie soce wschodzi i zachodzi podczas przesilenia na miejsca wschodu i zachodu ksiyca, planet i gwiazd. Ptaki i pajki prawdopodobnie symbolizuj konstelacje, a wiksze czworokty suyy za miejsca kultu religijnego, za czym przemawiayby kamienne nasypy przypominajce otarze. Trzeba jednak si zastrzec, e s to wyniki na razie do pobienych bada; zapewne upyn jeszcze lata, zanim archeolodzy i astronomowie zdoaj ludziom Nasca wydrze ich tajemnic 72 .

Rozdzia ten nie ma na celu wyliczenia wszystkich kultur odkrytych dotd w Peru. Nie wspomina np. takich wielkich i starych kultur, jak kultura Cliavin i Paracas. Zreszt intensywnie prowadzone poszukiwania archeologiczne przynosz stale nowe rewelacje. W 1958 r. francuski archeolog Eertrand Flornov odkry imponujce ruiny miast i fortec nie znanych dotd plemion Yarcovilca, a w ich gruzach zdumiewajce artystyczne wyroby ze zota, srebra i ceramiki.

72

KRL WRACA DO STOLICY


Nad otchani niewymiern zawisa cieynka wykuta w cianie krzesanicy. Panuje tam mrona, miertelna cisza samotnych wyyn skalnych. W pewnej chwili sycha skrzypienie krokw ludzkich na powoce zamarznitej szreni i spoza wga wybiega skrzydonogi goniec krlewski zwany czaski, sprawujcy na tym odcinku sub pocztow. Odziany w krtk tunik i skrzane sanday, rwie przed siebie z zadziwiajc chyoci. Oczy jego, utkwione w nieyst dal panoramy andyjskiej, s jakby niewiadome ziejcej tu przy jego stopach przepaci. Na twarzy nie zna ani zmczenia, ani nawet wysiku. Potna klatka piersiowa i minie pracuj rwno i machinalnie, ramiona zgite w okciach koysz si swobodnym, wahadowym ruchem. Wida wytrawny to czaski, od dziecistwa w zawd biegacza zaprawiony, byway na bezdroach skalnego wiata, dowiadczony w zapasach z niszczycielskimi mocami ywiow. Przemierzywszy wziutki chodnik, Indianin staje na chwil przy krawdzi granitowego, zawalonego omami zbocza, skd roztacza si rozlegy widok na dolin. Potem zbiega w d wykutymi w skale schodami i pdzi przez dolin wybrukowanym, prostym jak strzaa gocicem. Niebawem pokazuje si sylwetka okrgego, kamiennego domku, wzniesionego tu przy drodze. Czaski daje zna o sobie ostrym, przenikliwym hasem i jednoczenie wyjmuje z torby zwinity w kbek kolorowy kipu. Jak z procy wypryskuje z domku inny biegacz, pdzi co si w jego stron, a potem zawracajc i rwnajc kroki z jego biegiem, siga rk po kipu, by wrd wesoych pokrzykiwa puci si natychmiast w dalsz drog. Wymiana sztafety odbywa si bez jednej sekundy zwoki. Stacje pocztowe zwane czukla stay wzdu drogi w odstpach od dwch do omiu kilometrw, zalenie od przeszkd terenowych, jakie musieli przezwycia kurierzy. W kadej z tych stacji czuway dwuosobowe zaogi, by w oka mgnieniu odebra wiadomo i przekaza j ssiedniemu posterunkowi. Kurierzy byli czynni ca dob. W nocy owietlali sobie drog poncym uczywem, a w dzie migali jak na skrzydach, ostrzegajc ludzi, by dali im swobodne przejcie. Wdrowcy, karawany lam, a nawet pozociste lektyki dostojnikw natychmiast usuway si w bok, gdy wstrzymanie gocw krlewskich podlegao cikiej karze. W kipu, ktry przechodzi teraz z rk do rk sztafety, krl Tupak Yupanki zawiadamia, i przybdzie do stolicy na kocowy egzamin szkoy Yacha Huasi, by osobicie wrczy modziey zote kolczyki penoletniego Inki. Odlego od Quito do Cuzco wynosi bez maa dwa tysice kilometrw, a sztafeta pochania j w niewiarygodnie krtkim czasie piciu dni. Trasa prowadzi poprzez bezludne i mrone krainy Andw, trzy tysice metrw nad poziomem morza; wzdu galerii wykutych w ywej skale, przez dzikie poszarpane zbocza, lodowce i leby, przez wwozy, gdzie w wilgotnym mroku szumi skbione potoki, czasami na przeaj przez pawice si w socu urodzajne doliny. Drog przecinaj czsto rwce strumyki nabrzmiae deszczami lub te rozoyste koryta leniwych rzek. Goniec przekracza je na tratwach, na wiszcych mostach z wkna agawy bd te w koszach posuwajcych si na przecignitych linach. Na ostatnim odcinku przed stolic droga wiedzie ponad wit rzek Apurimac, co znaczy Bg przemawiajcy. Krajobraz jest tam niezwykle pikny i majestatyczny. Nurt rzeki przewala si z oguszajcym rykiem midzy prostopadymi, wysokimi na tysic metrw cianami kanionu. Nad t straszliw rozpadlin skaln przerzucony jest most wiszcy z grubych lin, zdumiewajce dzieo techniki peruwiaskiej.

Panuje na nim oywiony ruch, gdy Cuzco jest ju niedaleko. Po nieprzyjemnie rozkoysanym chodniku z desek i mat przechodz piesi podrni, karawany lam i lektyki Inkw. Ostry krzyk przestrogi otwiera natychmiast wolne przejcie dla goca. Czaski, tworzcy ostatnie ogniwo rozstawnego biegu, mknie przez stolic wrd ustpujcej mu ciby ludzkiej i wpada do krlewskiego paacu, gdzie klkajc na oba kolana oddaje kbek wzw wysany przed picioma dniami przez krla Tupaka Yupanki. Wiadomo o przyjedzie wadcy daa w paacu haso do gorczkowych przygotowa. Stskniona za maonkiem koja, synca w kraju z niepospolitej urody, przywoaa natychmiast suebne i przed lustrem z polerowanego srebra oddaa si upikszajcym zabiegom. Z radoci nucia przy tym piosenk miosn, ktr wygrywa na fujarce przyprowadzony pastuszek. Odwitny nastrj zapanowa rwnie w tym skrzydle paacu, gdzie mieszkay naonice z licznym krlewskim potomstwem. Arcykapan zwoa na narad Najwyszy trybuna ksit i Rad czterech mdrcw, by zastanowi si nad sposobami najgodniejszego przyjcia syna soca i zdobywcy ogromnych poaci krlestwa Quito. Nastpca tronu Huayna Kapak wzi si ze zdwojonym zapaem do pracy, poniewa pragn nie tylko zdoby zote kolczyki, lecz przewyszy we wszystkim rwienikw ze szkoy i okaza si godnym ojcowskiego wyrnienia. W miecie zabrano si do stawiania bram triumfalnych i rozmieszczania nad ulicami zielonych girland. Tajemnica powodzenia Inkw polegaa gwnie na tym, e w przeciwiestwie do pozostaych ludw peruwiaskich byli oni niedocignionymi mistrzami w budownictwie drogowym. Dziki wybornie rozbudowanej sieci drg mogli utrzyma w ryzach rozlege, wieloplemienne pastwo i zaprowadzi w nim niebywale rygorystyczn administracj. Drogami tymi przerzucali z miejsca na miejsce swoje armie, cigali z prowincji trybut i daniny podatkowe, odbierali z najodleglejszych stron kraju regularne raporty, rozsyali swoich urzdnikw i gocw. System tych drg przypomina rozsnut sie pajczyny, ktrej nitki zbiegay si zewszd w paacu krlewskim. Najdelikatniejsze potrcenie jednej z nitek wywoywao natychmiast wibracj odczut w ognisku wadzy. Chcc doceni w peni trudnoci i osignicia Inkw, trzeba pozna choby pobienie geograficzne waciwoci peruwiaskiego krajobrazu. Uderzaj w nim przede wszystkim nie spotykane gdzie indziej kontrasty w klimacie, w uksztatowaniu terenu, w faunie i florze. Grskie wyyny Andw i tropikalna nizina pobrzea morskiego to jakby dwie odrbne planety. Nawet w granicach grskiego wiata istniej kontrasty. W cieniu nienych, pozbawionych wszelkiego ycia wierchw, wrd ktrych szczyt Chimborazo wystrzela na wysoko 6250 metrw nad poziom morza, rozpociera si poronity skp rolinnoci paskowy. Pas si tam mnogie stada lam, a zawieszone w chmurach sadyby ludzkie otaczaj zagony i znane nam ju tarasy, wykute w skaach. Ale tu w bliskim ssiedztwie surowego pustkowia umiechaj si nasonecznione, zielone doliny, gdzie ronie kukurydza, rozmaite warzywa, nawet sady owocowe. Nieraz bywa tam tak ciepo, e wrd palm uwijaj si papugi, a w powietrzu zawisaj trzepocce skrzydekami barwne kolibry. Na wschodnim zboczu acucha andyjskiego zaczyna si ju dungla Amazonki, krlestwo pum i jaguarw. Zgoa odmiennie przedstawia si nadmorska nizina Peru, cignca si od miasta Tumbez w pobliu rwnika a do rzeczki Maule w rodkowym Chile. Jeden z hiszpaskich podrnikw wyrazi si o niej w nastpujcy sposb: Nie mona powiedzie o tej ziemi, e jest martwa, gdy znaczyoby to, e kiedy bya ywa ona nigdy nie bya ywa. Nie ma tam ani kropli wody, ani drzew, ani trawy, ani ywej istoty, z wyjtkiem ptakw, ktre dziki skrzydom mog swobodnie wdrowa, dokd zechc.

A przecie zanim najazd Hiszpanw przeszed przez ten kraj jak burza niszczycielska, mieszkali tam ludzie i tworzyy si bogate swoiste kultury. Dziao si tak dziki tej szczliwej okolicznoci, e pustyni przecinaj mnogie rzeki, biorce pocztek w grach andyjskich. Skrztni osadnicy indiascy ujarzmiali ich wody, nawadniali pola za pomoc rozgazionego systemu kanaw irygacyjnych, a w porze letniej, kiedy koryta do samego dna wysychay, przechowywali zapasy wody w ogromnych cysternach. Nawet w te strony nadmorskie, ktrym natura poskpia rzek, sprowadzali wod z dalekich gr poprzez wspaniale akwedukty, wybudowane z blokw kamiennych. Z biegiem lat powstay wzdu brzegu morskiego zielone plamy oaz, otoczonych dokoa pustyni. W tych urodzajnych oazach uprawiano bawen, kukurydz, kinoa 73 , fasol, pomidory, pieprz czerwony, sodkie ziemniaki, dynie, ogrki, ananasy oraz wiele owocw o egzotycznych dla nas nazwach, jak guawa, papaja, czirimoja, awokado, algeroba, pepind i grandilla. Narodziy si tam sadyby i wsie, a w kocu takie ludne miasta, jak Tumbez czy Pachacamac. Owe przystanie ludzkiej zapobiegliwoci ogarnia jednak bezmiar jaowej, bezwodnej pustyni, wielka kraina mierci. Nigdzie chyba na wiecie nie ma rwnie straszliwej pustki. Przez setki kilometrw cign si na przemian ju to lotne te piaski, ju to yse pampy ubitego wiru, ju to piargi ostrych jak brzytwa kamyczkw. Tu i wdzie wystpuj garby skalne, ktre schodz ze stokw andyjskich, by w kocu rozpyn si w rwninie lub te zatrzyma nad morzem w postaci spadzistej, poszarpanej ciany. Sezon letni przypada tam na miesice listopad maj. Zabjcze promienie soneczne zaamuj si wtedy w piaskach z tak olepiajc jasnoci, e niepodobna spojrze na nie goym okiem. Gwatowne, gorce wichry podrywaj upiorne supy piaskowe, ktre wiruj chwil w powietrzu i przypadaj caym ciarem do ziemi. Rwnoczenie powstaj i zanikaj monstrualnie wysokie ruchome wydmy piaskowe w ksztacie sierpa; pdz one przed siebie jak fale na wzburzonym morzu i biada wdrowcowi, jeli stanie im na drodze. W okresach tego szalestwa ywiow pustynia omdlewa w upalnym tumanie i wszelkie ycie jest skazane na zagad. aden ssak, paz czy owad nie zdoa si osta, jedynie tylko krl przestworzy, majestatyczny kondor, egluje w grnych regionach nieba. Z pocztkiem czerwca pustyni spowija osnowa mgy, ktra stopniowo gstnieje, a w sierpniu i wrzeniu staje si zawiesistym oparem. Przez ca por zimow soce zasania mleczna kurtyna, co daje przyrodzie wytchnienie i ulg. W pustyni bywaj miejsca, gdzie od setek lat nie paday deszcze, zastpuje je wszelako z powodzeniem rozpylona mga, przenikajca wilgoci piaski pustynne. W cieplarnianej atmosferze yse pagrki jakby za dotkniciem rdki czarodziejskiej zakwitaj zieleni, pobrzee morskie rozbrzmiewa nowym yciem. Wrd wesoego wrzasku uganiaj si kormorany, pelikany, albatrosy, mewy, foki i pingwiny, w botnistych ujciach rzek wyleguj si aligatory i olbrzymie wie, na wystajcych skaach drzemi byszczce zielone iguany. Trwa to do listopada, kiedy pokazuj si na nowo biae miadce promienie soca. Biorc pod uwag powysz topografi Peru, zrozumiemy, dlaczego pod wzgldem budownictwa drogowego stawia si Inkw obok Rzymian. Co prawda rzymskie drogi liczyy przeszo osiemdziesit pi tysicy kilometrw i obejmoway sw sieci piciokrotnie wikszy obszar ni pastwo Tawantinsuju, nigdzie jednak nie miay do przezwycienia takich przeszkd naturalnych jak na terytorium Inkw. W Peru istniay dwie gwne arterie komunikacyjne. Jedna wioda przeczami Andw od dzisiejszej Kolumbii przez Ekwador, Peru i Boliwi, wspinajc si miejscami na wysoko piciu
73

Kinoa rolina podobna do ryu.

tysicy metrw nad poziom morza, potem rozwidlaa si na dwa ramiona, z ktrych jedno zbaczao w gb dzisiejszej Argentyny, a drugie sigao do rodkowej czci Chile. Druga gwna arteria biega prawie rwnolegle wybrzeem morskim od Tumbez do Rio Maule w Chile. Liczne poprzeczne drogi czyy j z grami i uryway si raptownie na podobocznych wyynach, gdzie potne warownie broniy granic przed napadami dzikich plemion dungli. Dugo wszystkich drg wynosia w sumie mniej wicej szesnacie tysicy kilometrw. Gocice byy wybrukowane pytami kamiennymi, zalane cementem i zaopatrzone w odwadniajce kanay. Zwykle szeroko ich wynosia od trzech do piciu metrw, jednake w grach zway si czsto do niepozornej cieki lub zamieniay w schody wykute w zboczu skalnym. Droga nadmorska biega wysokimi nasypami, obramowanymi stwardnia od soca glin. W piaskach pustyni umacniano j fundamentem z blokw kamiennych i zasaniano z bokw murowanym parapetem dla ochrony przed lotnymi piaskami. Tam gdzie warunki klimatyczne na to pozwalay, obsadzano j drzewami, ktre daway wdrowcom upragniony cie. Oprcz stacji pocztowych stay przy drodze kamienie milowe, w odstpach za trzydziestu kilometrw pastwowe zajazdy zwane Tambokuna. Byy to rozlege zabudowania z sypialniami, sal jadaln i spiarni z zapasami ywnoci. Co szedziesit kilometrw wznosiy si ponadto ufortyfikowane stacje wojskowe obwiedzione murem obronnym. W ich obrbie znajdoway si koszary, wiee obserwacyjne, arsena i ogromne magazyny z ywnoci. Przy naprawach nawierzchni drg pracoway stale brygady robotnicze pod nadzorem inspektorw, ktrzy ponadto mieli zadanie pilnowa, by zajazdy byy zaopatrzone w ywno. Wiee obserwacyjne przy stacjach wojskowych suyy nie tylko celom wartowniczym. W wypadkach szczeglnie doniosych, jak na przykad wojny, buntu, mierci krla czy narodzin nastpcy tronu, przekazywano z ich szczytw sygnay optyczne za pomoc ognia i dymu. Wiadomo wysana w ten sposb z Quito docieraa do Cuzco w cigu niecaej doby. Ju konkwistadorzy byli przejci podziwem dla drg peruwiaskich. Hernando Pizarro, brat przyrodni Francisca, na ich widok wykrzykn: W caym wiecie chrzecijaskim nie ma rwnie wspaniaych drg. A pamitnikarz Sarmiento pisze w swoim dziele Relacion, co nastpuje: Jak byo to moliwe, e lud nie majcy narzdzi elaznych mg wybudowa na wyynach skalnych te zdumiewajce drogi z Cuzco do Quito oraz z Cuzco do pobrzea morskiego Limy? Cesarz Karol z ca swoj potg nie byby w stanie dokona nawet czci z tego, czego w dobrze zorganizowany rzd Inkw dokona ze swoimi posusznymi plemionami. Niestety, kolonizatorzy hiszpascy doprowadzili owe drogi do zupenej ruiny. W roku 1952 ekspedycja naukowa Amerykaskiego Towarzystwa Geograficznego pod kierunkiem Wiktora W. Hagena wyruszya do Peru, by odszuka ich lady w terenie i wykreli je na mapie. Wyniki zebrane podczas dwuletniej samochodowej wdrwki, penej przygd i trudw, Hagen opisa w interesujcej ksice pod tytuem Gocice soca. Autor opowiada midzy innymi, i z niedowierzaniem odnosi si do twierdzenia pamitnikarzy hiszpaskich, jakoby bieg rozstawny gocw indiaskich na trasie od Quito do Cuzco trwa tylko pi dni. Szybko wynosiaby w takim razie bez maa czterysta kilometrw na dob, co tym bardziej wydawao si nieprawdopodobne, e droga wioda przewanie przeczami grskimi w bardzo rozrzedzonym powietrzu. Dla porwnania naley zaznaczy, e kurierzy rzymscy nigdy nie zdoali przekroczy stu pidziesiciu kilometrw na dob. Hagen postanowi sprawdzi wiadomo dowiadczalnie i w tym celu naj siedmiu modych grali indiaskich. Rozstawiwszy ich w siedmiu stacjach pocztowych, ktrych ruiny odkry w

grach na wysokoci piciu tysicy metrw nad poziomem morza, kaza im przebiega poszczeglne odcinki. Podczas gdy modzi Indianie biegli oddajc sobie z rk do rk kbek wkien, czonkowie ekspedycji filmowali ich ruchy i mierzyli przebyty czas stoperem. Po sprawdzeniu rezultatw okazao si, e odlego siedemnastu i p kilometra nie zaprawieni w biegach Indianie przebywali w cigu 59 minut, co potwierdzio cakowicie relacj pamitnikarzy hiszpaskich. Nie wiadomo dzisiaj, ile mostw wybudowali Inkowie na swoich drogach. Hagen odkry ruiny czterdziestu duych i stu mniejszych mostw, niewtpliwie byo ich jednak daleko wicej. Najwiksz saw cieszy si most wiszcy, ktry czy spadziste brzegi rzeki Apurimac. Zbudowany w roku 1350, przetrwa prawie 540 lat i dopiero w roku 1890 zosta zniesiony, gdy lamy zastpiono w Peru transportem koowym. Na miejscu tego mostu Hiszpanie postawili most ze stalowych przse. Ju konkwistadorzy hiszpascy opisuj ten wiszcy most, ale dopiero od roku 1877, kiedy amerykaski podrnik i dyplomata Ephraim George Sqnier opublikowa jego rysunek, sta si on legendarny jako jeden z najwikszych cudw wiata. Amerykaski archeolog Hiram Bingham, odkrywca zaginionej od wiekw warowni Inkw Macchu Picchu, wyzna, e rysunek fantastycznego mostu tak go zafrapowa, i postanowi powici si cakowicie podrom odkrywczym w Peru. Most nad rzek Apurimac opisuje w jednej z nowel francuski pisarz Prosper Merimee, ale do jego najwikszego rozsawienia w naszych czasach przyczynia si znana na caym wiecie powie Thorntona Wildera pod tytuem: Most San Luis Rey 74 . Most mia dziewidziesit metrw dugoci i zwisa gbokim ukiem mniej wicej sto metrw nad przepaci kanionu. Chodnik z desek wycieany matami spoczywa na dwch kablach z wkien roliny maguey, przytroczonych do potnych wieyc kamiennych. Kable miay czterdzieci centymetrw rednicy, a wic objto tuowia ludzkiego, grne liny o daleko mniejszej rednicy, poczone z chodnikiem sznurkow siatk, tworzyy balustrad. Po obu stronach rzeki pitrzyy si nad mostem urwiska, tote dostp nie by wcale atwy. Z pnocnego brzegu dochodzio si do niego przez stumetrowy tunel, wykuty w skale wapiennej, a na poudniowym brzegu trzeba byo wspina si po zawrotnie wysokich stopniach wyobionych w skale piaskowej. Ruch by moliwy tylko w godzinach przedpoudniowych, gdy po poudniu wiay w tych okolicach tak gwatowne wiatry, e struktura kablowa koysaa si jak hamak i przejcie nawet dla grali peruwiaskich poczone byo z wielkim niebezpieczestwem. Konserwacj mostu zajmowaa si staa zaoga, zoona z piciuset mieszkacw okolicznych wiosek gralskich. Co dwa lata, w porze posuchy letniej, przeprowadzano gruntowny remont. Uszkodzone liny wymieniano na nowe lub te oddawano do naprawy ssiednim wioskom, gdzie od dziecistwa zajmoway si tym kobiety. Bg przemawiajcy Apurimac budzi w Peruwiaczykach pobon groz. Na szczycie urwiska przy mocie staa kaplica z jego posgiem, opisanym przez pamitnikarzy hiszpaskich. Bya to posta mczyzny wyciosana z jednego pnia, opasana zot wstg wycyzelowan misternie w ksztat koronki. W lekko rozwartych ustach widniay dwa zote zby, symbol boskiego krasomwstwa. Podrnicy, szczliwie przekroczywszy rozkoysany most, skadali bokowi w dowd wdzicznoci drobne ofiary. Podr krla Tupaka Yupanki do Cuzco miaa charakter uroczystej procesji, penej nadzwyczajnego splendoru. Regiony pastwa przemierza bowiem nie czowiek miertelny, lecz ziemskie wcielenie soca, przed ktrym olnieni blaskiem poddani tarzali si na ziemi. Krl przywdzia najbardziej ceremonialny strj. Na psow, powczyst koszul z
74

Przekad polski Adama Kaski, Czytelnik 1957.

jedwabistej weny, obszyt perami i zotymi cekinami, kaza sobie nawin szeroki pas przetykany zotem i obszyty magicznymi amuletami. Na ramiona zarzucono mu niebieski wzorzysty paszcz, przypominajcy krojem dzisiejsze peruwiaskie ponczo, stopy obuto w zocistobiae sanday o zotej podeszwie. Posta jego skrzya si i mienia wielk obfitoci klejnotw. Uszy obciay kolczyki zwisajce do samych ramion, na piersi byszcza zoty dysk inkrustowany szlachetnymi kamieniami oraz naszyjnik ze szmaragdw i topazw, szlifowanych w ksztat ksiyca w pidziesiciu dwch jego fazach. Krucz czupryn z grzywk spowija wielobarwny zawj zwany liauta, z ktrego zwisay czerwone frdzelki. Na czole widniaa najwysza oznaka godnoci krlewskiej, szkaratna przepaska zwana borla, za ktr zatknite byy dwa barwne pira witego ptaka kurakenke. w zagadkowy ptak y podobno w najbardziej niedostpnych okolicach grskich i pozostawa pod ochron pastwa. Biada czowiekowi, ktry by omieli si na polowa; za takie blunierstwo grozia kara mierci. Jedynie tylko wtedy, gdy nastpowaa zmiana na tronie, chwytali go w sie i puszczali na wolno specjalnie wysani myliwi, poniewa kady krl wedug tradycji musia otrzyma dwa wiee pira. Inkowie wierzyli, e na wiecie yje zawsze tylko jedna jedyna para tych ptakw i e wycznym zadaniem ich ycia jest dostarcza pir do korony krlewskiej Inkw. Przyrodnicy prbowali zidentyfikowa owego legendarnego ptaka i doszli do wniosku, e kurakenke to ketsal, jeden z najpikniejszych okazw ptasiego wiata w Ameryce Poudniowej. Nie wikszy od gobia, odznacza si bajkowo kolorowym upierzeniem: piersi ma rowe, kark i skrzyda szmaragdowe, czubek na gowie biay, a pira ogona metrowej dugoci mieni si ca gam czerwieni, od barwy cytrynowej do ognistego szkaratu. Ketsal jest bardzo pochliwy i niezmiernie trudno go spotka, tote Indianie poczytywali go za ptaka witego i nietykalnego. Podczas podry niesiono krla w drewnianej lektyce, obitej zot i srebrn blach. Z baldachimu, wykadanego drogocennymi kamieniami, spyway kurtyny zdobne w wyhaftowane symbole soca, ksiyca i wy. Mae otwory w zasonach pozwalay krlowi obserwowa krajobraz i zgromadzonych przy drodze poddanych. Przywilej noszenia lektyki nalea od wiekw do wsi Rukana i Haturukana. Uczono tam zdrowych i silnych chopcw ju od dziecistwa, by nosili j rwno, mikko i bez koysania. A bya to umiejtno nieatwa, skoro droga wioda przez gry, wiszce mosty i schody wykute w stromych zboczach skalnych. Za najlejsze potknicie niefortunnego tragarza wiczono rzgami, za przewrcenie si i cignicie za sob lektyki czekaa go mier przez uduszenie. Lektyk poprzedza piciotysiczny oddzia wojownikw zbrojnych w proce, a pochd zamykaa dwutysiczna gwardia przyboczna, zoona z modych Inkw. Ogromny orszak krlewski porusza si wolno, wrd gbokiego milczenia. Od czasu do czasu zarzdzano postj, ile razy trzeba byo zmieni nosicieli lub krl chcia wysucha petycji i skargi swoich poddanych. Przy drodze gromadziy si ogromne tumy ludzi. Peruwiaczycy wierzyli, e los ich jest w jaki tajemniczy sposb zwizany z yciem krla. Gdy zachorowa lub umiera, spogldali z obaw w niebo, czy wraz z nim nie zganie soce. Na widok zbliajcego si orszaku krlewskiego wpadali w stan radosnej ekstazy. Dzieci pieway pieni pochwalne i sypay kwiaty, a starsi rzucali si na drog i caowali cie mijajcej lektyki. Niby arliwa litania rozlegay si okrzyki: Panie najwyszy, synu soca, ojcze ukochany, caa ziemia jest ci posuszna. Jeeli krl wysiada z lektyki, by wysucha prb i zaale poddanych, to miejsce, ktrego dotkn stop, poczytywano za wite. Otaczano je niskim murkiem, a skrzywdzeni i strapieni z

okolicznych wsi gromadzili si tam jak przy kapliczce przydronej, by szuka pociechy w nieszczciu. W chwili gdy Tupak Yupanki przyby do Cuzco, w szkole Yacha Huasi przeprowadzano ju egzaminy z tych przedmiotw, ktre nie wymagay obecnoci krla. Uczniowie, ktrzy nie wykazali si dostateczn wiedz z wizania kipu, z rytuau religijnego, z prawa, z historii i poezji, raz na zawsze mieli zamknity dostp do wysokich stanowisk w administracji. Pozostawaa im jednak suba wojskowa i dlatego dopuszczano ich do drugiej czci egzaminu, gdzie badano sprawno fizyczn i znajomo wojennego rzemiosa. Bya to prba cika, wymagajca wielkiego hartu. Zamknici w szkole w dzielnicy Collcampata, uczniowie musieli przez sze dni przestrzega surowego postu i spa nago na kamiennej pododze. Jeeli w tym czasie nie zdradzali adnej saboci, wystawiano im obfit uczt, aby odzyskali siy do egzaminu w obecnoci najwyszego wadcy. Nazajutrz skoro wit na placu stolicy zamrowio si od nieprzeliczonego ludu. wito huaraku stanowio wielkie wydarzenie, gdy zawody modziey szlacheckiej byy widowiskiem dramatycznym. Drabanci miejscy musieli niemao si natrudzi, by porodku placu pozostaa wolna przestrze. Niebawem ukaza si od strony paacu przepyszny orszak krlewski. Stoczone tumy jak raone pady na ziemi i biy czoem o bruk kamienny. Uczynia si cisza. Wysoko pyna majestatyczna posta krla siedzcego w zocistym krzele. Boskie oblicze, uroczyste i nieprzeniknione, spogldao w dal ponad gowami ludzkiego morza. Gdy nosiciele postawili lektyk na ziemi, krl wstpi na trybun i usiad na tronie w towarzystwie koi i arcykapana. Od soca chroni go dziergany zotem, nienobiay baldachim, a stopy spoczy na puszystej skrze jaguara. Trybun otoczya wita wodzw, dostojnikw, kapanw oraz licznych naonic wraz z bastardami krlewskimi. Na skinienie krla poddani podnieli si z klczek, jednoczenie zabrzmiaa fanfara konch i bbnw. Bya to pobudka do rozpoczcia popisw. Z niezrwnan lekkoci wybiega na plac gromada szesnastoletnich uczniw szkoy Yacha Huasi. Zbity wa ludzki a zakoysa si z wraenia, bo widok by nad wyraz porywajcy. Dorodne, gibkie ciaa modziecw, odziane w barwne opaski biodrowe, yskay w socu jak odlane ze zota. Midzy kruczymi czuprynami migotaa ta opaska nastpcy tronu Huayna Kapaka. Zawodnicy pobiegli chyo do trybuny i jak na komend padli u stp krla. Trwali tak z pokornie spuszczonym wzrokiem, czekajc na rozkaz. Jedynie Huayna Kapak spoziera z uwielbieniem w oczy ojcowskie, ale Tupak Yupanki wyranie zdradza niezadowolenie i unika jego wzroku. W dniu huaraku nie istniay adne wzgldy stanowe i rodzinne, liczya si tylko twarda, nieubagana prba hartu i mstwa, czcigodna prba Inkw. Nawet nastpca tronu nie mg jej unikn, jeli chcia okaza si godnym swego imienia i wysokiego stanowiska. Zawody rozpoczy si tradycyjnym wycigiem, w ktrym uczniowie szkoy Yacha Huasi mieli wykaza szybko i wytrwao w biegu. Trasa prowadzia do witej gry Huankawuri i z powrotem na plac uroczystoci, liczya przeto siedem kilometrw. Na mecie zatknito czerwon chorgiewk i ustawiono zawodnikw. Powietrze przeszya ostra komenda i chopcy pomknli jak strzaa, podczas gdy podniecone tumy zagrzeway ich okrzykami do najwikszego wysiku. Kiedy zniknli w uliczce wiodcej za miasto, na placu zapanowa nastrj napitego oczekiwania. Nawet krl nie zdoa ukry zdenerwowania i co chwila wychyla si, by spojrze w kierunku, skd mieli powrci zawodnicy. Mino zaledwie p godziny, gdy w oddali zacza narasta burza okrzykw. I oto na skraju placu ukazaa si ta opaska nastpca tronu pierwszy wpad na met. Porwawszy czerwon chorgiewk, zoy j u stp krla. Tupak Yupanki siedzia sztywny i wyprostowany, ale oczy

jego spoczy ciepo na dzielnym synu, ktry sprawi mu tak wielk rado. Zawody trway kilka dni, obejmoway bowiem popisy atletyczne, boks, zapasy, strzelanie z uku i procy oraz pojedynki z drewnianymi toporami i maczugami. Niekiedy na polu walki padali ranni i zabici, zdarzao si rwnie, e niefortunnego zawodnika wyszydzano i odsyano do rodzicw, poniewa okazao si, e nie dors jeszcze do godnoci Inki. Huayna Kapak zbiera jednak same zwycistwa i honory, rycho te sta si boyszczem tumw. Najcisza prba czekaa modzie w ostatnim dniu wita huaraku. Nastpca tronu wystpi pierwszy na rodek placu i wypry si jak struna. Wrd miertelnej, penej napicia ciszy zbliy si do potnie zbudowany wojownik. Naprzd uklk przed nim proszc o wybaczenie, a potem zaraz zerwa si na nogi i niby gotowy do skoku drapienik zacz obchodzi go dokoa, wac w obu garciach gronie wymierzony topr wojenny. W pewnej chwili zawy tak przenikliwie, e ludzie drgnli z przeraenia, a potem pocz wywija gwatownie toporem podchodzc coraz bliej, a ostrze niebezpiecznie muskao ciao modzieca. Wida byo, e drobna pomyka w tej rozszalaej igraszce ora musiaaby nieuchronnie zakoczy si cikim kalectwem lub zgoa mierci. Ale krlewicz ani drgn i ze spokojnym umiechem ledzi migotliwe wstgi rozpdzonego topora, tak jakby to nie jego dotyczyo. Na placu rozlegy si z pocztku szmery podziwu i zachwytu, gdy za prba dobiega koca i ksi wyszed z niej z honorem, ludzie wpadli w taki sza entuzjazmu, e strae tylko z wielk trudnoci zdoay przywrci na placu porzdek. Nie wszyscy wyszli z tej prby obronn rk. Najmniejszy objaw nerwowoci, nawet lekkie drgnicie powieki czy palca u doni rwnao si klsce. Nieszczsny modzieniec, wymiany przez tumy jako tchrz, musia wycofa si z dalszych zawodw. Bya to dla haba i ruina yciowa, gdy kariera wojskowa zostaa przed nim raz na zawsze zamknita, co najwyej mg liczy na jaki podrzdny urzd w zapadej miecinie. Prba z toporem bya jednak fraszk w porwnaniu z tym, co miao nastpi. Uczniowie musieli teraz udowodni, e s odporni na najsrosze nawet cierpienia cielesne. Zaoyciel szkoy Yacha Huasi, krl Inka Rokka, nakaza, eby synw krlewskich, szczeglnie za nastpcy tronu, nie tylko nie szczdzi podczas egzaminw, lecz przeciwnie, poddawa go prbom jeszcze surowszym ni innych uczniw. Posuszny, przykazaniom przodka, Huayna Kapak wystpi znowu na rodek placu i jak poprzednio przybra postaw nieruchom. Tym razem umiech na jego twarzy by sztuczny. Czoo powleko si nieznaczn bladoci, usta zacisny kurczowo, a oczy zaszy mg wewntrznego napicia. Za chwil podszed do niego Inka wysokiego pochodzenia i powiedzia uroczycie: Wybacz mi, boski krlewiczu. Taka jest wola boga Inti i jego zastpcw na ziemi. Ledwo to powiedzia, zamierzy si gitk, skat rzg i z caej siy zacz okada modzieca razami. Huayna Kapak zastyg jak posg i nie da po sobie pozna, e cierpi. Suche, dojmujce odgosy uderze nastpoway po sobie w rwnych odstpach czasu. Na zocistej skrze wystpiy krwawe prgi, oblicze zszarzao i przybrao wyraz martwej maski. Przygldajcym si tumom truchlao serce, gdy jednak pado dwudzieste i ostatnie uderzenie, na placu powstaa pomieszana wrzawa i zamt, jakiego od lat nie widziaa stolica Inkw. Ludzie zachowywali si jak szalecy, wymachiwali ramionami, miali si, piewali i gosili wielkim gosem chwa krlewskiego bohatera. Niektrzy w przystpie zapamitaego uwielbienia przedarli si przez kordon i scaowywali z bruku lady krwi ksicej. Huayna Kapak stan umiechnity przed tronem ojca, dumny, e przetrzyma prb z godnoci dorosego mczyzny i wojownika. Poniewa wszyscy uczniowie stawali po kolei na placu, trzask rzgi rozlega si przez par

godzin. Przewanie spisywali si wcale nie gorzej ni nastpca tronu, ale i wrd nich znaleli si sabsi, ktrzy mdleli lub mimo woli wzdrygali si przed ciosami. Jednake z uwagi na to, i wyszli zwycisko z poprzednich prb, nie odmawiano im wstpu do wojska, tyle e zamykano im tam drog do najwyszych stanowisk. Uwieczeniem wita huaraku byo pasowanie uczniw na penoletnich Inkw. Krl zasiad na trybunie w otoczeniu caego swego dworu i wygosi przemwienie, wybierajc na motto sentencj mdrego krla Paczakuteka: Jeeli nie umie si liczy wzw na kipu, byoby niedorzecznoci liczy gwiazdy na niebie. Pragn w ten sposb podkreli, e Inka powinien pilnie i sumiennie si uczy, jeeli pragnie sprosta wielkiemu posannictwu swojej kasty. Wysuchawszy z uwag budujcych nauk wadcy, uczniowie kolejno przyklkali u jego stp. Tupak Yupanki przebija im zot szpilk uszy, zawiesza ogromne kolczyki Inkw i wrcza zote maczugi bojowe, iby zawsze bronili krla przed wrogami i zdrajcami. Nastpnie odby si ceremonia obczyn. Uszczliwieni ojcowie przyodziali synw w kosztowne szaty i biae weniane sanday, jakie tylko Inkowie mieli prawo nosi, a matki przystroiy im gowy w wiece z listowia i kwiatw, ktre miay przypomina, e gwn cnot Inki jest agodno i sprawiedliwo w stosunku do poddanych. Wieczorem tego samego dnia, w blasku niezliczonych pt. .dni, aktorzy amatorzy odegrali starodawny dramat oper Ollantay, bdcy apoteoz bohaterskiego powicenia i wiernoci wzgldem osoby krlewskiej. Oto tre tego penego dramatycznych spi i liryzmu widowiska ludowego. W dawnych czasach y sawny wdz Ollantay, ktry swymi zwycistwami przyczyni si do wielkoci Tawantinsuju. Pochodzi on z ludu, potrafi jednak zrcznoci i ambicj dobi si najwyszych godnoci w pastwie. Urs wtedy do takiego znaczenia, e krl odda mu namiestnictwo jednej z czterech prowincji, stanowisko od wiekw zawarowane wycznie dla ksit krwi krlewskiej. Przebywajc na dworze w Cuzco, Ollantay omieli si nawiza potajemny stosunek z crk krla, urodziw Kuri Koillur. Bya to niebywaa zbrodnia, witokradztwo karane torturami i mierci, zwaszcza e popeni j czowiek z posplstwa, nie nalecy z urodzenia do kasty Inkw. Pewnego razu, wrciwszy w triumfie ze zwyciskiej wyprawy wojennej, Ollantay nabra takiej pewnoci siebie, e poprosi o rk ukochanej ksiniczki. Ale syn soca z pogard i oburzeniem odrzuci prob zuchwalca. Niebawem Kuri Koillur urodzia crk Im Sumak i zbrodnia wysza na jaw. Krl wtrci crk wraz z wnuczk do wizienia, lecz Ollantay zdy zawczasu umkn i schroni si do potnej grskiej warowni Tambu, lecej nad rzek Urubamba w dolinie Vilcamayo. Wysane w pocig wojska daremnie szturmoway warowni, dowiadczony bowiem w wojnach buntownik zwoa swych stronnikw i broni si tam skutecznie. Wtedy inny sawny wdz, Rumi Nahuni, chcc okaza krlowi swoje przywizanie, uknu plan zdobycia Tambu podstpem. Nie wtajemniczajc nikogo w swoje zamiary, popeni naprzd straszne przestpstwo. Mianowicie pewnej nocy wtargn do klasztoru dziewic soca, gdzie zosta ujty przez zaalarmowan stra kapask. Zbrodnia dostojnika staa si w pastwie drugim po Ollantayu skandalem. Podczas ledztwa Rumi Nahuni poprosi krla o rozmow w cztery oczy. Sdziw istotnie odprawiono, a wtedy wyjawi krlowi, e do klasztoru wtargn jedynie dlatego, by cign na siebie pitno zbrodniarza. Zapewni przy tym, e nie popeni wobec dziewic soca adnego blunierczego czynu. Zgodnie z uknutym planem poprosi, aby publicznie wydano go na mki. Zamierza

potem uciec do Tambu, aby jako ciko sponiewierany czowiek podstpnie wkra si w aski Ollantaya. Krl przysta na wszystko i pochwali go za okazan mu wierno. Na placu w Cuzco w obecnoci niezliczonych tumw odbya si krwawa masakra. Rzekomego przestpc wiczono kijami tak okrutnie, e straci przytomno z upywu krwi. Nazajutrz Rumi Nahuni dowlk si z mozoem do Tambu i poprosi Ollantaya o azyl. Buntownik przyj go z otwartymi ramionami w gbokim przekonaniu, e zbieg bdzie wraz z nim szuka zemsty na krlu. Mino kilka tygodni, zanim nadarzya si okazja do dziaania. Ollantay urzdzi wesele swojej crce, podczas ktrego piwo kukurydzane czicza lao si tak obficie, e wszyscy popili si do nieprzytomnoci. Wtedy Rumi Nahuni otworzy bramy wojskom krlewskim i po krtkiej walce opanowa gniazdo rebelii. Ollantay nie da si jednak wzi do niewoli, lecz rzuci si w przepa ze szczytu wysokiej skay 75 . Po tradycyjnym widowisku w Cuzco trwaa kilka dni wesoa zabawa. W tacach ludowych pozwolono wzi udzia wieo upieczonym Inkom, ale zaraz po witach wysano ich na praktyk do wojska i administracji kraju.

TAWANTINSUJU
W okolicy Cuzco na paskowyu sta letni paac Collcampata. Przylega do niego na tarasie niewielki zagon, powicony bogini kukurydzy Zaramamie. Z pocztkiem wrzenia przeniosa si do paacu caa rodzina krlewska, by dopeni dorocznego obrzdu przeorania boskiej ziemi i wysiania kukurydzy. Byo to najradoniejsze ze wszystkich peruwiaskich wit religijnych. O pierwszym brzasku krl i jego najblisi krewni, odziani w najpikniejsze szaty, wylegali na pole z narzdziami rolniczymi z litego zota. Przy wtrze pieww i wesoych nawoywa rozpulchniali gleb motykami, a w dokach dronych zaostrzonymi prtami sadzili pieczoowicie ziarna, z ktrych miaa wyrosn kukurydza. Wesoy obrzd w paacu Collcampata dawa jednoczenie pobudk do prac polowych w caym pastwie. Pod okiem urzdnikw krlewskich mieszkacy niezliczonych wiosek zabierali si gromadnie do uprawy roli. Raczono ich przy tym hojnie smakoykami i kukurydzanym piwem czicza, nastrj bywa przeto zawsze rany i ochoczy. Na polach rozlegay si na chwa matki karmicielki Zaramamy tradycyjne piosenki ajmuraj 76 , przeplatane triumfalnymi okrzykami hailli. W ten sposb rozpoczyna si nowy coroczny cykl peruwiaskiego ycia, ktrego podstaw bya kukurydza. Indianie krlestwa Tawantinsuju byli znakomitymi rolnikami. Przystosowujc si do rnych warunkw klimatycznych kraju, wytwarzali wielk rozmaito produktw rolnych. W nizinnych okolicach uprawiali kukurydz, proso, kinoa, ktrego ziarna przypominaj ry, oraz bawen; w regionach grskich, gdzie panoway surowsze warunki klimatyczne, uzyskiwali bogate plony ziemniakw i fasoli. Miasta i wioski tony w sadach dajcych mnogie gatunki owocw.
Zbir pieni ludowych o bohaterze Ollantayu przerobi w roku 1770 na dramat mnich hiszpaski Antonio Valdez Tinta. Zmieni on fabu w duchu wczesnych ideaw feudalnych: Ollantay prosi krla o przebaczenie, a wspaniaomylny monarcha nie tylko darowuje mu winy, ale nawet przywraca urzdy. W wersji hiszpaskiej wystpuj historyczni krlowie Paczakutek i Tupak Yupanki, jednake oryginalne teksty opowieci, a przynajmniej gwne jej fragmenty powstay na dugie lata przed ich panowaniem. Ollantay w wolnym przekadzie Krzysztofa Radziwia ukaza si w Polsce w roku 1922, nakadem Spki Wydawniczej Vita Nuova. 76 Pie ajmuraj piewaj w niektrych wioskach do dnia dzisiejszego.
75

Kanay do nawadniania gleby i tarasy wykute w zboczach skalnych to wprawdzie podziwu godne, ale bynajmniej nie wszystkie zdobycze peruwiaskich rolnikw. Oni jedni bowiem na kontynencie amerykaskim odkryli tajemnic uyniania gleby nawozami. Wzdu brzegu morskiego cignie si acuch wysepek zamieszkanych przez nieprzeliczone ptactwo morskie. Wytworzya si tam dziki temu gruba warstwa odchodw, stanowicych znakomit mierzw, nazwan pniej przez Hiszpanw guano. Ju w odlegej przeszoci Indianie poznali si na jej wartoci i nawozili ni swoje pola. Inkowie, chcc zapobiec wyczerpaniu nawozu, ujli jego eksploatacj w surowe przepisy. Ptaki gniedce si na wyspie pozostaway pod ochron pastwa: polowanie lub wchodzenie na wyspy w porze wysiadywania jaj podlegao karze mierci. Nawz wydzielano poszczeglnym okrgom rolniczym wedug ustalonego klucza, nadzr za nad podziaem sprawowa wysoki urzd wyznaczony bezporednio przez krla. Jako nawz suyy ponadto gowy ryb, sardynki owione w tym celu w wodach przybrzenych oraz odchody lam. W porwnaniu z tymi osigniciami w dziedzinie uyniania gleby prawie niezrozumia rzecz jest to, e Peruwiaczycy nie uczynili adnego postpu w konstrukcji narzdzi rolniczych. To zacofanie mona tumaczy w pewnej mierze znamiennym dla nich brakiem zmysu do mechaniki. W zwizku z tym praca rolnika bya u nich nad wyraz mozolna i wyczerpujca. Gleb rozpulchniano motykami, a do przeorywania bruzd suy zaostrzony pal z poprzecznym drkiem. Podczas gdy jeden rolnik trzyma nog na drku i wciska ostrze w ziemi, inni wlekli palik przez zagon za pomoc przywizanej do niego liny. Uprawy dokonywano wycznie si fizyczn czowieka, gdy lama nie nadaje si do pracy pocigowej. Starodawny ustrj peruwiaski oparty by na wsplnocie rodowej, zwanej ayllu. Ziemia naleaa do wszystkich czonkw rodu i nie moga sta si wasnoci prywatn. Corocznie rozdzielano j do uprawy midzy poszczeglne rodziny, przy czym wielko dziaek wahaa si zalenie od przyrostu naturalnego i gstoci zaludnienia gminy wiejskiej. Gdy przyszli Inkowie, pozostawili instytucj ayllu nie tknit, a nawet nie pozbawili wadzy starszyzny rodowej. Jednali j sobie tylko przywilejami i dla pewnoci osadzali we wsi urzdnika, by sprawowa nad ni nadzr. Jednake tradycyjne formy wsplnoty agrarnej suyy pniej najedcom jako prawna odskocznia do wywaszczenia podbitych plemion z ziemi i przyjcia jej pod bezporedni zarzd pastwa. Pozornie nic si nie zmienio, ziemia nadal pozostaa wasnoci gromadn, tyle tylko, e zarzdza ni teraz w imieniu krla urzdnik przysany z Cuzco. Czonkowie wsplnoty rodowej rycho spostrzegli si, e waciwie wyzuto ich z ojcowizny, nie mieli jednak moliwoci przeciwstawienia si tym krzywdzcym zmianom. Narzucone im prawo Inkw cakowicie przeistoczyo ich pooenie spoeczne. Z wolnych rolnikw, kierujcych swoim yciem poprzez wybieranych naczelnikw, zamienili si w paszczynianych chopw krlasoca, w bezwolne kka potnej, nieubaganej machiny pastwowej. Urzdnik krlewski kadego roku dzieli ziemi rodow na trzy czci, przeznaczone na uytek bogasoca, czyli kapanw, krla i czonkw rodu. T ostatni cz parcelowano midzy rodziny chopskie wedug zasad ustalonych przez krla Paczakuteka, to znaczy w taki sposb, aby zostay zaspokojone jedynie najbardziej elementarne potrzeby poddanych. Kade bezdzietne maestwo otrzymywao do uprawy czstk gruntu wielkoci jednego tupu, co przypuszczalnie wynosio niespena trzysta metrw kwadratowych. W miar przybywania dzieci dorzucano na ich utrzymanie dodatkowe dziaki, a mianowicie dla syna jeden tupu, natomiast dla crki tylko poow tupu. Starczyo to zaledwie na utrzymanie si przy yciu. W wypadkach gdy ludno wioski zwikszaa si przez przyrost naturalny, zmniejszano na rzecz

jej rosncych potrzeb pola krlewskie albo te przenoszono nadmiar ludzi do okolic sabo zaludnionych. Zarwno ziemi kapanw i krla, jak i wasne zagony musieli oczywicie uprawia ci sami chopi. Przestrzegano pod tym wzgldem uwiconej kolejnoci, ktrej naruszenie podlegao surowym karom. Pierwszestwo miaa ziemia soca, przeznaczona na utrzymanie wity i kapanw. Drugie z kolei miejsce przysugiwao dziakom nalecym do chorych, starcw, wdw i sierot oraz do mieszkacw wsi, ktrzy odbywali sub wojskow. Po spenieniu tej powinnoci rolnicy mogli zabra si do uprawy wasnych zagonw. Ciy na nich przy tym tradycyjny obowizek udzielania sobie wzajemnej ssiedzkiej pomocy, a w szczeglnoci rodzinom obarczonym licznym nieletnim potomstwem. Dopiero na samym kocu zabierano si do ziemi krlewskiej, co odbywao si w nastroju witecznym, przy piewach goszcych chwa syna soca. Jak bezwzgldnie przestrzegano ustalonej kolejnoci, wiadczy nastpujce wydarzenie. Za panowania Huayna Kapaka urzdnik pewnej wsi zarzdzi, by wzito pod upraw ziemi krlewsk przed dziak wieo owdowiaej kobiety. Na wiadomo o tej samowoli krl wpad w taki gniew, e kaza winowajc ukamienowa. Indianie peruwiascy nie tylko celowali w rolnictwie, lecz byli rwnie doskonaymi rzemielnikami. Szczegln biego osignli w tkactwie, garncarstwie i obrbce szlachetnych metali. Ich tkaniny, kobierce, makaty i kilimy, delikatne, puszyste i zdobione pomysowym, wielobarwnym deseniem, uchodz za arcydziea sztuki ludowej. Nie ustpuj im pod wzgldem artystycznym wyroby ceramiczne; odznaczaj si one zawsze szlachetnym ksztatem, subteln w kolorach polew i bogactwem motyww zdobniczych. Jeeli za chodzi o zotnictwo to nie mieli oni rwnych sobie na caym kontynencie amerykaskim. Poszczeglne gazie rzemiosa pozostaway od wiekw w rku tych samych rodzin i przechodziy z ojca na syna. Co wicej, cae gminy wiejskie trudziy si nieraz wytwarzaniem pewnych tylko przedmiotw i t drog dochodziy w swej umiejtnoci do mistrzostwa. Byway wsie, ktre wyrabiay tylko sanday, inne znowu naczynia gliniane, koszyki, tkaniny lub wyroby ze zota i srebra. Specjalizacja rozwina si do tego stopnia, e na przykad w pewnej wiosce mona byo otrzyma tylko uki, a w ssiedniej wsi odpowiednie do nich strzay. Plemiona peruwiaskie nie znay pienidza obiegowego; na odbywajcych si w ustalonych miesicach gwarnych i malowniczych jarmarkach prowadzono oywiony handel wymienny. Jarmarki te byy dla ludnoci jednoczenie rozrywk i witecznym wypoczynkiem po pracy. Chcc odebra chopom ziemi i znaczn cz wytwarzanych podw rolnych, Inkowie musieli pozbawi ich wolnoci osobistej i narzuci przymus pracy. Przywizali ich przeto do ziemi i nie pozwalali opuszcza rodzinnej wsi bez pozwolenia urzdnikw krlewskich. Podobny los spotka rzemielnikw. Uwicony wiekami zwyczaj przechodzenia rkodziea z ojca na syna, zwyczaj przestrzegany dobrowolnie, Inkowie zamienili w przymus narzucony przez prawo. Tak jak chop zosta przywizany do ziemi, rzemielnik nie mg opuci warsztatu ojca bez wzgldu na zdolno i zamiowania. Ow srog zasad wprowadzi krl Inka Rokka, ktry powiedzia, e synowie musz robi to samo, co ich ojcowie robili. Rwnoczenie pastwo zawadno najwaniejszymi rdami surowcw, midzy innymi kopalniami metali i stadami lam dostarczajcych weny i skr. Zajcie rzemielnika sprowadzao si gwnie do tego, e na zlecenie pastwa przerabia powierzone mu surowce. Wyroby jego gromadzono w magazynach krlewskich, na uytek kapanw, dostojnikw i wojska, czciowo za do podziau midzy ludno pracujc. aden poddany nie mg nosi ozdb z szlachetnych metali; szczeglnie zoto byo zastrzeone dla Inkw i kapanw. Artyci zotnicy pracowali

wycznie dla wity i paacw. W podbitych krajach, gdzie ludno od wiekw przywyka do strojenia si w biuteri, Inkowie musieli nieraz ama zacity opr, by przeprowadzi swoj zasad. Poddany Inkw nie mia prawa do wasnoci osobistej, wyjwszy sprzty potrzebne w gospodarstwie domowym. Nawet narzdzia do pracy w polu i w rzemiole stanowiy wasno pastwa. Jeeli chodzi o chat i zabudowania gospodarcze, to by on tylko ich doywotnim uytkownikiem, gdy nie mogy ich dziedziczy dzieci. Przy zawarciu zwizku maeskiego synowie otrzymywali chaty nowe, zbudowane przez gromad wiejsk, lub stare, po zmarych maestwach. W tych rygorystycznych stosunkach wasnociowych istniay jednak pewne niewielkie luzy. Tak wic kade gospodarstwo chopskie miao prawo trzyma kilka lam jako zwierzta juczne i hodowa dowoln liczb winek morskich, ktre pieczono na ronie jak prosita. Ponadto mogo wyplata na wasn rk kosze i lepi garnki, wyrabia instrumenty muzyczne i zabawki, warzy piwo czicza oraz wypieka paluszki z mki kukurydzanej. Wyroby te suyy chopom jako towar wymienny podczas jarmarkw odbywajcych si trzy razy miesicznie w wikszych miejscowociach. Wywaszczenie przybrao rozmiary tak skrajne, e na przykad poddany Inkw nie mg ubiera si sam; pod tym wzgldem by cakowicie uzaleniony od pastwa, ktre co dwa lata wydzielao mu z magazynw krlewskich odzie, sanday i nakrycie gowy. Uprawa roli nalecej do krla i kapanw oraz robocizna rzemiosa to nie byy jedyne powinnoci wobec pastwa. Istniaa jeszcze tak zwana mita, polegajca na tym, e mczyni byli obowizani przez trzy miesice w roku wykonywa roboty szarwarkowe w kopalniach, przy budowie wity, paacw, drg i mostw, w obsudze paacw lub jako nisiciele lektyk Inkw czy kurierzyczaski. Krl, ksita kasty Inkw, kapani oraz uprzywilejowana warstwa naczelnikw plemiennych, zwanych kuraka, stali ponad spoeczestwem i prawem. Dla wzmocnienia swojej przewagi otaczali si nimbem boskoci, a wykroczenia przeciwko swojej woli karali surowo jako witokradztwo. Oczywicie byli oni zwolnieni od wszelkich wiadcze na rzecz pastwa i wiedli dostatnie ycie korzystajc z pracy poddanych. Nie znaczy to jednak, e gnunieli w bezczynnoci. Z ich bowiem szeregw zasilano ogromn armi urzdnikw, gdy wszystkie stanowiska w administracji, w wojsku i w wityniach, z wyjtkiem najniszych urzdw w gminie wiejskiej, byy dostpne jedynie tylko dla osb pochodzenia szlacheckiego. Chcc zachowa wyczno w panowaniu nad krajem i utrzyma wadz nad podbitymi plemionami, Inkowie troszczyli si o stay przyrost naturalny wasnych szeregw. Dlatego wprowadzili dla siebie wieloestwo, podczas gdy poddanym pozwalali posiada tylko jedn on. Kady Inka mia co prawda jedn on gwn, zwan koja, jednakowo oprcz niej mg poj okrelon prawem liczb on drugorzdnych, zalenie od szczebla, jaki zajmowa w hierarchii swojej kasty. Tak na przykad namiestnikowi jednej z czterech dzielnic pastwa, zwykle najbliszemu krewnemu krla, przysugiwao pidziesit naonic, a zarzdcy prowincji ju tylko trzydzieci. Krl natomiast nie by pod tym wzgldem ograniczony. Tupak Yupanki mia w swoim haremie siedemset faworyt, a potomstwo jego liczyo si na setki! Jak przemylny by w system utrzymania rwnowagi midzy rzdzcymi a rzdzonymi, wiadczy rwnie inne postanowienie, wedug ktrego w razie mierci gwnej ony Ink obowizywa tylko jednoroczny okres aoby, natomiast zwyky poddany mg poj drug on dopiero po dwch latach. Dla chopa byo to niezmiernie uciliwe, szczeglnie gdy posiada

nieletnie dzieci. ona bya mu wielk pomoc w gospodarstwie i nie rozporzdza on, jak Inkowie, naonicami. Chocia tylko dzieciom prawowitej maonki przysugiwao prawo dziedziczenia, to jednak synowie pozostaych on oraz ich potomkowie w linii mskiej uzyskiwali cakowite przywileje Inkw. Dziki temu kasta panujca zawsze bya do liczna, by mc obsadzi wszystkie szczeble drabiny urzdniczej. O jej rozrocie mwi midzy innymi taki fakt, e przy jednej ze wity soca na poudniowych obszarach pastwa zatrudniano czterdzieci tysicy kapanw. Poniewa z pewnymi wyjtkami wolno im byo si eni i zakada rodziny, rwnie i oni zasilali kast Inkw swoim potomstwem. Nader znamienny by sposb dobierania naonic dla Inkw. Co roku odbywa si w pastwie powszechny przegld dziewczynek, ktre ukoczyy dziesity rok ycia. Najurodziwsze, zwane aklia, czyli wybrane, odsyano do zakadw wychowawczych, gdzie starsze kobiety mamakuny uczyy je przdzenia, tkactwa i wszelkich innych zaj domowych. Rodzicw nie pytano o zgod, nie mieli oni nawet prawa dowiadywa si o dalsze losy swoich crek. Wybrane byy to wic waciwe branki, zabierane przemoc podbitej ludnoci. Gdy dziewczyny koczyy czternasty rok ycia, uwaano je za kobiety dojrzae. Nastpowa wtedy drugi, surowszy dobr. Najpikniejsze, odznaczajce si nieskaziteln budow ciaa, wysyano do stolicy, a pozostae oddawano jako naonice Inkom niszej rangi. Podczas wielkiego wita Inti Raymi, powiconego bogusocu, wybrane spord wybranych staway drce przed obliczem krla, ktry decydowa o ich dalszym losie. Niektre wadca odstpowa krewniakom i dostojnikom, inne za wcza do wasnego haremu. W mniemaniu Inkw najwyszy zaszczyt spotka te dziewczyny, ktre wysyano jako mniszki do jednego z wielu konwentw dziewic soca. Panowaa tam niezwykle surowa regua. Odcite cakowicie od wiata, dziewczta pod okiem mamakun tkay z delikatnej weny odzie dla rodziny krlewskiej i kapanw, utrzymyway witynie w porzdku i byy odpowiedzialne za to, by nie wygas wieczny ogie raymi. Dziewice luboway czysto i aden mczyzna poza krlem nie mia dostpu do klasztoru. W razie zamania lubu, co zreszt zdarzao si rzadko, winowajczyni czekaa straszliwa kara. Zakopywano j ywcem w ziemi, a jej wie rodzinn po zabiciu wszystkich mieszkacw rwnano z ziemi. Ktokolwiek z mczyzn odwayby si przekroczy prg klasztoru, podlega karze tortur i mierci przez powieszenie. lub czystoci nie zawsze wiza dziewice soca do koca ycia. Poczytywano je za narzeczone boga soca Inti, przeto krl, jako jego wcielenie na ziemi, wybiera sobie spord nich naonice, ile razy przebywa w miecie, gdzie znajdowa si konwent. By to nawet akt o charakterze religijnym, od ktrego krl ze wzgldw rytualnych nie mg si uchyli. Wyrnione przez wadc mniszki, straciwszy dziewictwo, nie mogy ju pozosta w klasztorze. Istniay dla nich dwie moliwoci: albo krl wciela dziewczyny do swego haremu, jeeli sobie je upodoba, albo te odsya do wsi rodzinnej, gdzie jako bye narzeczone boga soca yy w dostatku na koszt pastwa. Oczywicie mniszek byo zbyt wiele, aby wszystkie mogy doczeka si lubu z ziemskim wcieleniem soca. Jeden tylko konwent w stolicy liczy tysic piset dziewic, a konwenty takie istniay we wszystkich gwnych miastach kraju. Wikszo spdzaa wic w odosobnieniu cae ycie, oddajc si pracy dla krla i wityni. Na staro staway si opiekunkami, czyli mamakunami modszych towarzyszek doli, otaczane szacunkiem prostego ludu. Bardzo nielicznym dziewicom przeznaczony by inny, zgoa niepowszedni los. Kult religii Inkw by agodny i na og nie wymaga ofiar ludzkich. W nadzwyczajnych jednak sytuacjach, jak na przykad mier krla, katastrofy ywioowe, epidemie chorb i nieurodzaje, Inkowie

wierzyli, e tylko ofiar ludzk mona uagodzi zagniewanych bogw. Wtedy wybran z konwentu mniszk duszono w czasie ceremoniau religijnego, a ciao jej grzebano na specjalnym cmentarzu lub te skadano na marach w jednej z pieczar andyjskich wyyn. Przez pewien czas badacze nie mieli pewnoci, czy Inkowie istotnie skadali swoim bogom ofiary ludzkie, jednake znaleziska archeologiczne ostatecznie pooyy kres tym wtpliwociom. W roku 1900 archeolog Max Uhle odsoni przy wityni w Pachacamac cmentarzysko zawierajce wycznie groby z dziewczynkami. Ich modziutki i wedug oceny antropologw jednakowy wiek oraz bogate wyposaenie grobw w przedmioty zbytku sowem, wszystkie okolicznoci przemawiaj za tym, e byy to ofiary, ktre pochowano z pietyzmem wrd wielkich uroczystoci religijnych. Najbardziej nieoczekiwanego odkrycia dokonano w roku 1944. Grupa Indian peruwiaskich, ktrzy z niewiadomych powodw zboczyli z uczszczanego szlaku grskiego, natkna si niespodziewanie na ukryt w skaach pieczar. Wrd oszronionych cian spoczyway na kamiennych marach zwoki modziutkiej, moe dwunastoletniej dziewczynki, ubranej w biae godowe szaty i przystrojonej w zote ozdoby przedziwnej roboty. Twarzyczka zmarej, ujta w krucze wosy, chocia naznaczona pitnem mierci, wygldaa jakby pogrona we nie i zachowaa wzruszajco dziecinny wyraz. Sprowadzeni z Limy uczeni doszli do przekonania, e ciao spoczywao w pieczarze jakie czterysta lat, a dobry stan jego konserwacji przypisali mrozom panujcym nieodmiennie na wyynach andyjskich. Przy jakiej okazji powicono dziewczyn bogu soca? Na ten temat mona by snu rozmaite przypuszczenia, nie jest jednak wykluczone, e stao si to w roku 1527, kiedy krl Huayna Kapak zakoczy swoje dugie ycie. Cay ten system ucisku, zakrawajcy pod wieloma wzgldami na niewolnictwo, a przynajmniej na niewol paszczynian, byby niemoliwy do przeprowadzenia bez rozbudowanej i sprystej organizacji pastwa. Rzeczywicie w tej dziedzinie Inkowie wykazywali wyjtkowe uzdolnienia. Rzdy ich bynajmniej nie miay nic wsplnego z barbarzyskim wyzyskiem zachannych najedcw; bya to przemylana, w normy prawne ujta metoda administracji, wynikajca z okrelonych poj, czym powinno by pastwo. Inkowie wierzyli w swoj wyszo i posannictwo, gdy walczcym ze sob plemionom peruwiaskim przynosili pokj i ad gospodarczy. Pastwo ich byo waciwie jednym majtkiem ziemskim i jednym warsztatem rkodzielniczym, obsugiwanym przez mrowisko posusznych robotnikw. Do sprawnego dziaania tej zoonej machiny potrzebny by rozbudowany aparat administracyjny 77 . Urzdnicy wnikali w najdrobniejsze szczegy ycia jednostki, sporzdzali spisy ludnoci, dyrygowali prac chopw i rzemielnikw, wymierzali i zbierali podatki w naturze i robocinie, prowadzili rejestry zapasw w magazynach i spichrzach. Ze wszystkich wiosek i miast napyway do wyszych instancji wzowe raporty, gdzie je sumowano i wysyano coraz wyej, a wreszcie w postaci kipu namiestnika dzielnicy docieray do samego krla. Dziki tej sprawozdawczoci Inkowie zawsze dobrze si orientowali, jakie zapasy posiadali w rozsypanych po kraju magazynach i jak liczb ludzi rozporzdzaj w pastwie. Umoliwiao im to kierowanie ywnoci i odziey do okolic zagroonych klsk godu czy nieurodzajem oraz mobilizowanie ludzi do wojska i robt publicznych bez zakcenia normalnego biegu gospodarki. Potna forteca Sacsahuaman w Cuzco daje nam wyobraenie o sprystoci ich organizacji: przy jej budowie pracowao stale dwadziecia tysicy robotnikw w
77

Obliczono, e na dziesi tysicy mieszkacw byo w pastwie Inkw 1330 urzdnikw.

cigu dziesiciu lat. Oczywicie nie byli to zawsze ci sami robotnicy, lecz chopi cigani kolejno z rnych czci kraju i zatrudniani przez pewne miesice w roku z tytuu naoonych wiadcze dla pastwa. Wyywienie i odzianie tej armii robotnikw nie przedstawiao adnej trudnoci wobec zapasw nagromadzonych w magazynach i pozostajcych do dyspozycji wadz centralnych. Pastwo dzielio si na cztery dzielnice z namiestnikiem krlewskim na czele. Nazyway si one: Antisuju, Czinczasuju, Kuntisuju i Kallasuju. Dlatego cae pastwo zwao si Tawantinsuju, co w jzyku keczua znaczy Kraj czterech stron wiata. Namiestnicy poszczeglnych suju musieli by brami lub przynajmniej stryjami krla i nosili tytu tukujrikuk, co dosownie znaczy czowiek, ktry widzi wszystko. Tworzyli oni rwnoczenie rad przyboczn krla, zwan apakuna. Tych najwyszych po krlu dostojnikw otacza wielki splendor wadzy. Podczas podry noszono ich w zocistych, bogato zdobionych lektykach; towarzyszya im liczna wita wojownikw, sekretarzy i suby. Ludno przyjmowaa ich muzyk, piewami, tacami i kwiatami. Strj namiestnikw skada si z dugiej bkitnej koszuli i tego paszcza obszytego zotem, klejnotami i barwnymi pirami rzadkich ptakw. Oznak ich godnoci bya czerwona kita, przyszyta do prawego ramienia. Podzia namiestnictw na mniejsze jednostki nie mia ju charakteru terytorialnego, lecz oparty by na ilociowym grupowaniu rodzin chopskich i rzemielniczych. Prowincja, na ktrej czele sta kuraka, liczya czterdzieci tysicy rodzin, okrgi dziesi tysicy, mniejsze grupy administracyjne tysic, piset, sto i dziesi rodzin. Nad nimi sprawowali wadz i nadzr urzdnicy zwani kamajak, przy czym do nazwy dodawano liczb podlegych im rodzin. Tak np. najniszy urzdnik nazywa si czunkakamajak (czunka: dziesi). Oddzieln grup urzdnicz tworzyli tajni wywiadowcy, ktrzy donosili krlowi o wszystkim, co si dziao w kraju. W ten sposb wychodziy na jaw zaniedbania i naduycia, jakich dopuszczali si nieuczciwi urzdnicy wszystkich szczebli. Byo to wane szczeglnie z tych wzgldw, e w ich rku spoczywao rwnie sdownictwo, stanowice podatny grunt dla przekupstwa i stronniczoci w wyrokach. Ta ogromna armia urzdnikw regulowaa ycie kadego poddanego od urodzenia do mierci z matematyczn dokadnoci. Chopcy ju od szstego roku ycia musieli wykonywa pewne lekkie prace, chocia nazywano ich bawicymi si chopcami. I od tej chwili, w miar przybywania lat, przydzielano ich do coraz odpowiedzialniejszych robt. Chopcw w wieku od dziewiciu do szesnastu lat zatrudniano jako pasterzy przy stadach krlewskich, od siedemnastu do dwudziestu lat jako biegaczy i giermkw w wojsku, a potem do dwudziestego czwartego roku ycia jako onierzy i pomocnikw w gospodarstwie rolnym. Niektrzy uczyli si te rzemiosa w warsztatach ojcw. Z ukoczeniem dwudziestego pitego roku ycia mczyni stawali si penoletnimi poddanymi krla. Przede wszystkim musieli si eni, gdy maestwo byo przymusowe. Odbywao si to gromadnie. Urzdnik wioski ustawia naprzeciwko siebie dwa szeregi: po jednej stronie modych mczyzn, a po drugiej stronie dziewczyny, ktre ukoczyy osiemnasty rok ycia. Potem czy je ze sob tak, jak przypadkowo stali w szeregu. Modzi, jakby z tego wynikao, nie mieli wic swobody wyboru, cho nie jest wykluczone, e przy ustawianiu si wolno im byo zaj miejsce naprzeciw ukochanej osoby. Nowoecom budowano nowe domy i przydzielano nalen ziemi do uprawy. Uroczysto koczya si piciodniowym weselem, podczas ktrego caa wie bawia si i upijaa do nieprzytomnoci piwem czicza. Od pidziesitego roku ycia poczwszy a do mierci mczyni wykonywali stopniowo coraz lejsze roboty w rolnictwie i byli zwolnieni od najwaniejszych wiadcze szarwarkowych

dla pastwa. Gdy chorowali, gmina miaa obowizek roztoczy nad nimi opiek. Dopiero z ukoczeniem osiemdziesitego roku ycia mczyni zwolnieni byli cakowicie od wszelkich powinnoci. Przymus pracy obejmowa nawet ociemniaych, chorych umysowo, guchoniemych i kaleki, z t tylko rnic, e odpowiednio do ich moliwoci przydzielano im prace lejsze. czono ich te midzy sob w stada maeskie, gdy Inkom zaleao na tym, aby mie jak najwicej pracownikw na roli i w rzemiole. Podobne normy reguloway ycie kobiet. Dziewczynki w wieku od piciu do dziesiciu lat zaczynay si uczy przdzenia i tkactwa, pomagay matkom w robotach domowych, nosiy wod, zbieray traw na podcik i drzewo na opa, oczyszczay pola z chwastw i opiekoway si modszym rodzestwem. Gdy ukoczyy dziewity rok ycia, powierzano im odpowiedzialniejsz prac zbierania rolin do barwienia tkanin i zi leczniczych, czasami te zabierano je do paacw, gdzie peniy obowizki suebnic. Od dwunastego do osiemnastego roku ycia przdy ju i tkay dla pastwa, gotoway potrawy, warzyy piwo czicza i bray udzia w robotach polnych. Koczc osiemnacie lat wychodziy za m i odtd peniy obowizki samodzielnych gospody. Nie tylko prowadziy wasne gospodarstwo, lecz pomagay mom w wykonywaniu wiadcze dla pastwa. Jak z tego wynika, wolno osobista w Tawantinsuju zostaa cakowicie podporzdkowana interesom pastwa. ycie czowieka, od urodzenia do mierci, ujte byo w drobiazgowe przepisy administracyjne. Nikt nie mg bez zezwolenia pastwa zmienia miejsca pobytu, wybra sobie zawodu, ubiera samodzielnie, nosi ozdb ze srebra i zota, nie mg nawet eni si, kiedy i z kim chcia. Dla uatwienia sobie nadzoru Inkowie wprowadzili w poszczeglnych okrgach kraju nakrycia gowy o rnych kolorach i ksztatach. Najwikszym nakazem bya praca; za lenistwo i opieszao grozia surowa kara cielesna. Podczas spoywania posikw chopi musieli pozostawia otwarte drzwi swoich chat, eby dozorcy mogli mie ich stale na oku. Przypuszczalnie chodzio tu jeszcze o to, by zawczasu dostrzec pierwsze znamiona spisku czy buntu. Poddany Inkw stawa si wic paszczynianym niewolnikiem, bezwolnym narzdziem w rku potnej machiny administracyjnej, czowiekiem, ktrego pozbawiono godnoci i swobody osobistej oraz wszelkich szans polepszenia bytu. Caa organizacja spoeczna, oparta na biernoci mas i lepym posuszestwie urzdnikw, istniaa tylko dziki impulsom yciowym otrzymywanym z jednego orodka wadzy. Gdy wraz ze mierci krla impulsy te przestay dziaa, pastwo Inkw stao si bezksztatn mas ludw, ktr nietrudno byo opanowa garstce awanturnikw hiszpaskich. Ciekaw rzecz jest to, e w pastwie Tawantinsuju nie wytworzya si instytucja rzeczywistego niewolnictwa. Wobec tak skrajnego ujarzmienia chopw bya ona cakowicie zbdna. Nawet jecw wojennych osadzano na ziemi i dawano im kawaek gruntu do uprawy na rwni z tubylcz ludnoci. By jednak pod tym wzgldem jeden wyjtek, a dotyczy on mieszkacw wsi Yamayaku. Podczas panowania krla Tupaka Yupanki podnieli oni bunt przeciwko Inkom, ktry oczywicie zosta zdawiony. Przywdcy padli podczas walki, a reszt mieszkacw kaza rozwcieczony krl przyprowadzi przed swoje oblicze, aby wyda na nich wyrok mierci. Wtedy dobrotliwa koja wstawia si za nimi i krl darowa im ycie. Postanowi jednak, e mieszkacy wsi oraz ich potomstwo po wsze czasy pozostan niewolnikami wyjtymi spod prawa i pozbawionymi ziemi. Penili oni najnisze posugi w paacach, zapdzano ich do robt w kopalniach, przy budowlach i na polach krlewskich. Strceni na samo dno spoeczestwa, otoczeni powszechn wzgard, pod wieloma wzgldami przypominali pariasw hinduskich.

Niektrzy pamitnikarze i badacze twierdz, i ustrj Inkw mia rwnie swoje dobre strony. Niepodobna temu zaprzeczy, jeeli si nie chce zatraci perspektywy historycznej. Chop paszczyniany w ustroju feudalnym XVI wieku niewtpliwie znajdowa si w gorszym pooeniu ni poddany w krlestwie Tawantinsuju. Prawa Inkw, wprawdzie niebywale surowe, byy jednak prawami, a nie bezprawiem. Daway one masom pracujcym znone warunki bytu, chroniy od ndzy i dbay, aby nikt nie chodzi obdarty i nagi. Konkwistadorzy stwierdzili na przykad ze zdumieniem, e w podbitym kraju nie spotkali ani jednego ebraka. Jeeli ktokolwiek popeni kradzie z godu, to prawo karao urzdnika, ktry dopuci do tego, e winowajca godowa. W ustroju uderzaj ponadto pewne tendencje humanitarne. Mit, czyli wiadczenia dla pastwa, Inkowie wymierzali z rozsdnym umiarem, eby ludzi nie przecia prac i nie naraa na choroby. W kopalniach i przy budowlach, gdzie praca bya cika, trzymano ludzi nie duej ni trzy miesice w roku. Pastwo nie tylko opiekowao si chorymi, inwalidami, wdowami i sierotami, ale zwalniao ich od wszelkich obowizkw szarwarkowych. Pody rolne i wyroby rkodzielnicze, ktre krl ciga i gromadzi w magazynach, czciowo tylko suyy warstwom uprzywilejowanym. W wypadkach suszy, powodzi, poarw, epidemii i innych katastrof ywioowych krl otwiera na ocie wrota magazynw i ratowa poddanych od zagady. W pewnej mierze ustrj Inkw sprowadza si do tego, e zmusza ludzi do odejmowania sobie od ust i oszczdzania na czarn godzin, e wprowadzi na rozlegych terytoriach zasad solidarnoci i wzajemnej pomocy ekonomicznej, i to wrd plemion, ktre przedtem wzajemnie si niszczyy w ustawicznych bratobjczych walkach. Ciemn stron owego rygorystycznego adu bya wysoka cena, jak poddani musieli paci za swoje bezpieczestwo. Odebrano im przecie najdrosz rzecz czowieka wolno osobist, przywizano ich do kieratu przymusowej pracy, naoono im przytaczajce jarzmo utrzymywania w dostatku i splendorze nazbyt licznej warstwy obcych im plemiennie dostojnikw, kapanw i urzdnikw, ktrych nigdy nie przestawali uznawa za najedcw i ciemiycieli. Pamitnikarze hiszpascy pisz z nie ukrywanym podziwem o dobrobycie, jaki zastali w krlestwie Tawantinsuju, o polach uprawnych, o penych spichrzach i magazynach, w ogle o kwitncym stanie caego kraju. Jeden z konkwistadorw, Mancio Sierra Rejesema, ktry osiedli si w Peru i tam zakoczy ycie, nie mia do sw pochway dla tubylczej ludnoci. Wynosi jej trzewo, pracowito i wysoki stan moralny, zaznaczajc, e morderstwa, kradziee i rozpusta zdarzay si tam niezmiernie rzadko. Historycy doszli do przekonania, e Peruwiaczyk sta pod wzgldem moralnym daleko wyej od wczesnego Europejczyka. Wszystkie relacje przedstawiaj lud peruwiaski w wietle korzystnym. Gnbiony i uciskany przez wieki, zmuszony do twardej pracy, odznacza si poczuciem godnoci i delikatnoci uczu. Mimo skonnoci do smutku i melancholii, co zreszt odbio si w jego muzyce, zawsze by skory do zabaw i tacw, a szczeglnie mia sabo do jarmarkw, gdzie wrd toku i gwaru ludzkiego czu si w swoim ywiole. Bardzo ujmujc cech Peruwiaczykw bya ich troskliwo o dzieci i zwierzta. Nigdy nie uderzyli lamy, zawsze otaczali j najczulsz opiek i stroili w kolorowe wstki. Gdy zdecha, opakiwali j jak bliskiego krewnego. Trzymali oni ponadto dla przyjemnoci pokraczne kundle, ktre wczyy si po wsi i napeniay powietrze haaliwym ujadaniem. Niektrzy historycy wysnuli std wniosek, e plemiona peruwiaskie pogodziy si z panowaniem Inkw i e na og byy zadowolone ze swego losu. Przecz temu stanowczo powstania i bunty, jakie nieustannie wybuchay w rnych okolicach kraju. Inkowie topili je w rzekach krwi, a jednak nigdy nie zdoali cakowicie spacyfikowa

swego pastwa. Za panowania krla Tupaka Yupanki wybucho grone powstanie niektrych szczepw Ajmarw, a Huayna Kapak potrzebowa caej armii na to, by zdawi zbuntowane ludy Kara i Chimu. Zdajc sobie spraw z tego, e sam tylko przemoc fizyczn nie zmusz ludzi do ulegoci, Inkowie usiowali zdoby wpyw na ich umysy. W tym celu wykorzystali wsplny wszystkim podbitym plemionom przesd, i choroby s powodowane przez demony, ktre wkradaj si do organizmu ludzkiego. Demony te jednak nie dziaay z wasnej woli, lecz byy wysacami bogw, ktrzy w ten sposb karali ludzi za popenione grzechy. Demony mona byo wypdzi tylko spowiedzi przed specjalnymi kapanami, zwanymi iczuri. Inkowie uczynili z tych kapanw powolne narzdzie swojej polityki i za ich porednictwem wcigali w rejestr grzechw wszelkie przewinienia wobec pastwa. Jeeli wic chop zachorowa na jakie owrzodzenie, kapan przekonywa go, e zosta ukarany za to, i niezbyt pilnie pracowa na polu krla czy kapana. Drobne wykroczenie mg odpuszcza iczuri wiejski, ale w razie popenienia powaniejszego przestpstwa, jak np. blunierstwo przeciw krlowi, winowajca musia uda si do samego Cuzco, by uzyska rozgrzeszenie u wyszego kapana. W ten sposb Inkom nietrudno byo si dowiedzie, jakie nastroje panoway wrd poddanych, co w wielu wypadkach pozwalao im zawczasu zapobiec wybuchom buntu czy niezadowolenia. Spowied bya dla wszystkich Peruwiaczykw obowizkowa. Kapani zwizani byli tajemnic spowiedzi, jednake w wypadkach szczeglnie cikich przestpstw zawiadamiali wadz, chocia winowajca, ktry otrzyma rozgrzeszenie, nie podlega ju karze. Spowied odbywaa si w nastpujcy sposb: Kapan iczuri siada na brzegu rzeki trzymajc w jednej rce kbek trawy, a w drugiej sznur z zawieszonym na kocu kamieniem. Grzesznik rzuca si przed nim na klczki i woa drcym gosem: Wysuchaj mnie, wysuchaj! Potem spowiada si z grzechw: Ukradem z pola krlewskiego kukurydz Dlatego w dziecko twoje wszed demon kaszlu odpowiada kapan. Wczoraj, gdy czunkakamajak lea chory w domu, pracowaem na swoim polu, a nie na polu boga Inti. I oto bg ukara mnie wrzodem na piersi. Bagam, wypd demona z mojego ciaa. Wypdz, ale strze si, bo jeeli si nie poprawisz, bogowie ukarz ci mierci ony lub dziecka. Poprawi si, poprawi, tylko uwolnij mnie od demonw! Kapan uderza go na pokut kamieniem, a potem kaza mu wyplu grzechy do kbka trawy, ktry nastpnie wrzuca do rzeki. Niechaj prd rzeki zniesie te grzechy do morza woa aby ju nigdy nie powrciy!

OJCIEC I SYN
Wielki zdobywca Tupak Yupanki doczeka si bardzo podeszego wieku. Po przeszo trzydziestu latach panowania, kiedy szed mu ju osiemdziesity pity rok ycia, zaszy si w swoim paacu w Cuzco, gdy niemoc ciaa nie pozwalaa mu ani wojowa, ani bra udziau w wyprawach myliwskich. W obowizkach krlewskich wyrcza go nastpca tronu Huayna Kapak, ktry wyrs na energicznego, zaprawionego w bojach wodza. Niby mistrz nad ukochanym uczniem ojciec czuwa nad nim z dala, pozostawiajc mu cakowit swobod dziaania. Sam za znuony

brzemieniem wieku, przekada nad wszelki polor wadzy towarzystwo arcykapana, amautw, astronomw i medykw. Z nimi spdza dni na mdrych gawdach o bogach i gwiazdach, w ich wiedzy i dowiadczeniu szuka ulgi w zgryzotach i przypadociach, jakie czowiekowi niesie staro. Kadego poranka odmawia z arcykapanem modlitwy do wschodzcego soca, bra rytualn kpiel w zotym basenie, bez ktrej nie mg zoy hodu mumiom przodkw, a potem, przy pomocy modziutkich naonic, przyodziewa si w ceremonialny strj krlewski. Przed paacem czekaa ju na niego lektyka w otoczeniu rozlicznych dworakw, ktrzy na jego widok bili pokony, przejci ubstwieniem i pokor. Ogromny orszak rusza poprzez gwny plac miasta i zatrzymywa si przed bram wityni boga Inti, gdzie oczekiwaa na krla grupa co znamienitszych kapanw. Krl przemierza dziedziniec otoczony rozlicznymi zabudowaniami i stawa przed wejciem do Korikanczy, zotego domu soca. By to czworoktny budynek z ciosanego kamienia, nakryty strzech i ozdobiony szerokim pasem gzymsw z polerowanego zota. Yupanki rozkazywa zdj sobie sanday i sam jeden boso wkracza w progi wityni. Poduna komnata pozbawiona bya okien i tona w pmroku, a jednak wypeniaa j wietlista masa czarodziejskich odblaskw, skier i pomykw. ciany najwitszego przybytku byy pokryte lustrzanymi taflami z wypolerowanego zota, nawet obelkowanie poway lnio zocist okadzin. Wzdu bocznych cian stay uszeregowane posgi bokw i due naczynia obrzdowe rwnie wykute ze zota. Nad tym przepychem growa majestatyczny emblemat boga Inti, zawieszony naprzeciwko wejcia na zachodniej cianie wityni. Bya to okrga tarcza ogromnych rozmiarw, wytrybowana ze zotej blachy i wypolerowana do najwyszego poysku. Porodku widniaa wypuka rzeba, przedstawiajca zamylone oblicze plemiennego boga Inkw. Z tarczy wytryskay na wszystkie strony zote promienie, wykadane szmaragdami. Soce poranne wdzierao si jaskraw strug przez wejcie i kado na tarczy, zamieniajc j jakby w drugie soce, ponce wasnym, samodzielnym ogniem. Krl sta jaki czas olniony feeri wiate, potem zblia si i pochyla gow w arliwej modlitwie do dziewiciu swoich przodkw, ktrych mumie siedziay na zotych tronach pod emblematem soca. Postacie dostojnych nieboszczykw ubrane byy w ceremonialne stroje krlewskie. Powczyste tuniki, paszcze i sanday kapay od zota, szmaragdw i topazw, na gowach sterczay dwa szkaratne pira witego ptaka kurakenke, zatknite za czerwon opask, piersi zdobiy naszyjniki ze szmaragdw wielkoci kurzego jaja. Twarze kryy zote maski z oczami z kolorowych kamieni, bdce wiern podobizn kadego z krlw. Zdarzao si czasami, e Tupak Yupanki przestawa si modli i spoglda w oblicza przodkw, jakby chcia wydrze im tajemnic zawiatw, dokd sam niebawem mia si wybra. Ale te, poyskujce maski, nieprzeniknione i zagadkowe, giny w mroku, ktry w miar wznoszenia si soca ku zenitowi narastaj w wityni. Westchnwszy przeto ciko, starzec spoglda na wolne miejsce, ktre mia zaj po mierci, i wychodzi na dwr, w pen jasno sonecznego dnia. Nastpnie odwiedza mniejsz wityni, powicon bogini ksiyca Mamie Kilii, onie boga Inti. Tam wszystko byo jasne od srebra: pokrywao ono ciany i belkowany sufit. Na przeciwlegej do wejcia cianie byszczaa srebrna tarcza z wizerunkiem bogini. Pod tym emblematem siedziay na srebrnych tronach koje, oficjalne ony zmarych krlw. Niewiecie mumie, przyodziane w przepyszne szaty i obwieszone biuteri, miay na twarzach srebrne maski.

Pomimo e w wityni soca byo tylko dziewi mumii krlewskich, tutaj siedziao na tronach dziesi maonek. Ostatnie miejsce zajmowaa dawno ju zmara koja yjcego jeszcze krla. Tupak Yupanki stawa przed ni w zadumie i na jego surowej, pomarszczonej twarzy pojawia si niky umieszek. Przypomina sobie niektre szczegy z ich wspycia. Tworzyli bardzo zgran i miujc si par, ale krlowa miaa jedn wad: bya niedorzecznie zazdrosna. Gdy udawa si do domu dziewic soca, popakiwaa w swojej komnacie i nucia jak rzewn piosenk o porzuconej dziewczynie. On uwaa, e nie wypadao, aby krlowa piewaa piosenki podsuchane wrd najniszych suebnic, a z jej zazdroci dworowa sobie wesoo, gdy mia to za nieszkodliwe dziwactwo. Jake moga bya przypuszcza, e sprzeniewierzy si nakazom boga Inti i tradycjom Inkw byby to chyba wielki grzech i ogromne nieszczcie dla kraju. C, nawet krlowe s tylko kobietami myla i skadajc pokon przed mumi kierowa si ku wyjciu. Jego codzienne obowizki religijne bynajmniej na tym si nie koczyy. Trzeba byo pokoni si rwnie pomniejszym bogom, na koniec za stan przed tym najwyszym, ktrego imi wymawiao si jeno w wielkiej potrzebie. Modli si wic krl w wityni powiconej planecie Wenus, zwanej przez Inkw Czaska. By to dorodny modzieniec o kdzierzawych wosach, ulubiony i nieodstpny pa boga Inti. Nie omija rwnie boga tczy Czujczu i straszliwego boga piorunw Iliapy. Wszystkie witynie pyszniy si bogactwem zota, srebra i szlachetnych kamieni; tym wikszy kontrast stanowi niewielki, na ustroniu stojcy chram boga Wirakoczy, przedwiecznego stwrcy wszechrzeczy na wiecie. Wzniesiony z nieobrobionych gazw i pozbawiony wszelkich ozdb, przypomina pieczar grsk. W pmroku sta tam sczerniay ze staroci bawan, wyciosany z potnego pnia. W zamazanych, jakby zwietrzaych konturach tylko z trudnoci mona byo rozpozna ma z dug, kdzierzaw brod najstarszego boga ludw peruwiaskich. Wchodzc do tego ubouchnego przybytku Tupak Yupanki zachowywa si zgoa inaczej ni w innych wityniach. Przejty do gbi, rzuca si na twarz przed witym posgiem i modli si z tak arliwoci, jakiej nigdy nie okazywa swoim rodowym bstwom. W godzinach przedpoudniowych zwyk przesiadywa w ogrodzie witynnym. Towarzyszy mu tam arcykapan oraz przeoony amautw, dawniejszy opiekun nastpcy tronu. By to chyba najdziwniejszy ze wszystkich ogrodw na wiecie, zaczarowany ogrd z bajki. Opada tarasami ku rzece Huantanay, a wszystko, co si w nim znajdowao, byo zrobione ze zota i srebra przez mistrzw nad mistrzami. Soce igrao w metalowej rolinnoci tysicem skier i ogni; raz po raz nadciga od rzeki powiew wiatru i gra na zocistym listowiu jak na strunach harfy. Krl bardzo sobie ten ogrd upodoba. Przechadza si wolno jego ciekami i co chwila przystawa, by napawa si z bliska jakim szczegem. Oto wrd zotych lici srebrny kielich kwiatu, a na nim koysze si motyl przecudnej roboty. Zote skrzydeka przypominaj do zudzenia przejrzyst bon, czuki i nki ze srebrnego druciku s cienkie jak nitki pajczyny, w gwce artysta osadzi nawet oczy z kolorowego szkliwa. Wszdzie, gdzie tylko spojrze, peno rzeczy zdumiewajcych. Na gaziach egzotyczne ptaki, w gstej srebrnej trawie pezajce we, jaszczurki i uki, na liciach wida gsienice i limaki, w zarolach kryj si srebrne lub zote lamy, jelenie, pumy i inne lene stworzenia. W jednym miejscu stoi nawet an kukurydzy, koyszcy si na wietrze jak prawdziwy. Krl przebiera w palcach cikie kaczany, ktrych licie i wsy s ze srebra, a ziarna ze zota. Po niejakim czasie dostojnego starca ogarno uczucie wielkiego znuenia. Usiad wic na srebrnej awie, skd roztacza si widok na rzek i gry. Soce, wspinajc si ku zenitom,

zaczo dotkliwie pray, przeto arcykapan klasn na sub i kaza jej przynie krlewski baldachim. W cieniu ptna krl odetchn z ulg i zapyta: Wic to dzisiaj przybywa mj syn ukochany, Huayna Kapak? Tak jest, miociwy panie odrzek arcykapan goniec przynis dzisiaj wiadomo, e na czele przybocznego oddziau przekracza ju most nad rzek Apurimac i tylko patrze, kiedy si tu zjawi. To dobrze, to bardzo dobrze szepn krl i przymkn powieki, jakby go sen zmorzy. Tak przynajmniej wydawao si arcykapanowi i przeoonemu amautw. Tymczasem starzec wcale nie spa, lecz pasowa si z nawa myli, jakie cisny si do jego gowy. To prawda myla dziedzictwo wtedy dostanie si w godne rce. Huayna Kapak nie zawid moich nadziei, bo to i dzielny wojownik, i zapobiegliwy gospodarz. C by si stao, gdybym uleg namowom rodziny i wybra pierworodnego syna, tego witobliwego zausznika kapanw. A strach pomyle! Huayna Kapak to moja krew. Ot, choby wyprawa zbrojna, z ktrej wanie powraca do stolicy. Jak piorun gronego Iliapy spad na zbuntowane ludy pnocy i tak wywar na nich pomst, e strach pomyle. Wprawdzie nie zdoby jeszcze miasta Quito; krl Kacza broni si tam jak dotd mocno, ale tylko do czasu, do czasu Huayna Kapak to zawzity przeciwnik, nikt i nic mu nie ostanie. A jaki z niego wodarz pastwa! Jeszcze nie zdoby caego krlestwa Quito, a ju armie robotnikw buduj tam drogi, fortece, kanay nawadniajce i wityni soca, ju zajmuj nowe obszary nasani kolonici, urzdnicy, nauczyciele jzyka keczua i kapani, ju wznosi si ustrj Inkw, przynoszcy ludziom ad i obfito wszelkiego dobra. Tupak Yupanki ockn si nagle z zadumy i j czujnie nasuchiwa. Z miasta dochodziy radosne okrzyki tumw; zrazu dalekie, stopniowo zbliay si do ogrodu i rosy w si. Wreszcie pokaza si Huayna Kapak, spieszc wrd zocistych krzeww krokiem sprystym i niecierpliwym. Na widok sdziwego ojca stan jak wryty, potem przyczoga si na klczkach i przylgn wargami do jego stp. Tupak Yupanki pochyli siej yczliwie nad synem i dotkniciem rki kaza mu powsta. Nastpca tronu by to niewysoki, lecz krzepko zbudowany mczyzna w sile wieku. Na twarzy jego malowaa si pokora i ulego, jednake gorce, pospne oczy i szybkie, porywcze ruchy sowem, niepokojca, dzika uroda caej postaci zdradzaa natur skonn do drapienej zapalczywoci. Huayna Kapak nie zdy si przebra, zjawi si wic przed obliczem ojca w stroju bojowym. Na gowie iskrzy si skrzany kask zdobny w zoto, szlachetne kamienie i wielobarwny piropusz. Na t, sigajc do kolan tunik mia narzucony napiernik z pikowanej baweny. Za szerokim pasem tkwia zota maczuga z gowic w ksztacie gwiazdy, a w lewej rce trzyma krtk, malowan tarcz ze skry. Goe ydki oplatay na krzy tamy sandaw, obwieszone frdzlami i dzwoneczkami z miedzi. Raduj si twoim widokiem, synu odezwa si Tupak Yupanki oby bg Inti mia ciebie w opiece. Dzikuj ci za szczcie, ojcze, e wezwa mnie przed swoje oblicze odrzek nastpca tronu i znowu rzuci si do stp starca. Powsta, synu. Chciabym omwi z tob sprawy, ktre mnie trapi. Zamieniam si w such, ojcze. Sekretarze odczytywali mi sprawozdania, ktre przysyae z pola walki. Winszuj ci wielkich zwycistw. Jeste, jak si tego po tobie spodziewaem, dzielnym wojownikiem. Drczy mnie tylko jedna rzecz: jeste zbyt surowy, zbyt krwawo karzesz zbuntowane ludy, zbyt pochopnie dajesz si ponie uczuciu gniewu. A to nie jest dobrze. Pamitaj, e Inkowie bywali

surowi, ale i wybaczali, e polityka ojcw polegaa na tym, i robili tylko to, co jest niezbdne dla dobra Tawantinsuju. Jeste mody to prawda. Krlowie nie mog by jednak zapalecami. Wymierzaj kary na zimno i na zimno wybaczaj. Trzymaj na wodzy osobiste uczucia, bd mdry, przewidujcy i jak puma przebiegy. Krl oddajcy si w niewol swoim namitnociom jest krlem sabym i lepym, jest jak rozwcieczony ranny drapienik, ktry na olep rzuca si na ostre dzidy. We sobie do serca moje sowa, iby pastwo nasze roso w potg i przestao koysa si jak d na wzburzonym morzu. Nie chc si usprawiedliwia, ojcze, ale sam przecie widzisz, jak wzmaga si zuchwalstwo poddanych, jak mno si w pastwie ogniska niepokoju. Nakazem chwili jest przywrcenie szacunku dla wadzy Inkw, a bez stanowczoci nie wiedziabym, jak tego dokona. Nieche to wic bdzie tylko nakazem chwili, a nie zasad rzdzenia. Tymczasem co sysz z ust arcykapana? Powiadasz podobno, e poddani powinni ba si ciebie tak, aby nili o tobie po nocach. Przyznaj, ojcze, e w przystpie gniewu czasami tak myl wypowiadaem. Ale, doprawdy, win ponosz tu poniekd rwnie kapani. Oni nie chc pogodzi si z moim wyborem i w cichoci, skoro tylko mog, przysparzaj mi rnych kopotw. Arcykapan, ktry przysuchiwa si rozmowie, zblad i poruszy si niespokojnie. Krl spojrza na niego spod oka i rzek do syna: Co nieco o tym wiem, synu. C ci na to odpowiedzie? Przytocz ci zdanie krla Paczakuteka, ktry rzek w swojej mdroci: Nie bdziesz dobrym wodarzem pastwa, jeeli nie potrafisz by panem we wasnym domu. Czcigodny ojcze, wanie w sprawie rodzinnej chc baga ci o ask i wsparcie. Jestem wielce zgnbiony bezpodnoci mojej siostry i maonki. Nie moja to wina, mam przecie liczne potomstwo z innymi onami. Pragn wic rozsta si z ni i polubi inn koj, ktra by urodzia mi nastpc. I oto kapani, zwaszcza arcykapan, podtrzymuj w twym sercu wtpliwoci i odwlekaj w ten sposb decyzj. Najjaniejszy panie zabra gos arcykapan nigdy nie byo wypadku w naszej historii, aby krl czy nastpca tronu oddala koj i polubia inn. Jest to przeciwne boym przykazaniom i chlubnym tradycjom naszego rodu. Kto jak kto, ale my, kapani, mamy obowizek pilnowa dobrych obyczajw i nie powinna nas z tego powodu spotyka przygana. Huayna Kapak zatrzs si z wciekoci i zawoa: Zwaszcza pilnujecie obyczajw, gdy wam to dogadza. Wiadomo przecie, na co liczycie. e polegn lub umr bezpotomnie, wtedy wreszcie postawilibycie na swoim: mj starszy brat lub jego syn mgby obj tron. Synu napomina go krl nie przystoi, aby w ten sposb przemawia do arcykapana, ktry jest moim bratem i twoim stryjem. ycz sobie, eby wreszcie powcign popdliw natur i nabra ogldniejszego sposobu bycia. Wybacz, ojcze, wybacz, zasuyem na twj gniew zmiesza si Huayna Kapak i czoem dotkn stopy krlewskiej. Tupak Yupanki umiechn si blado i cign dalej: Caa ta rozmowa jest tym bardziej przykra, e bya zgoa niepotrzebna. Dawno ju powziem w tej sprawie postanowienie. Zastrzegam si wyranie, e nie przypisuj kapanom tych ukrytych zamiarw, o jakie ich pomawiasz. Ale bezpotomny zgon krla lub nastpcy tronu jest zawsze nieszczciem dla pastwa, gdy pociga za sob walk o nastpstwo. Dlatego postanowiem, aby oddali bezpodn koj i zalubi niezwocznie moj siostrzenic Rawa Runtu.

Niewyczerpana jest twoja dobro, ojcze zawoa uradowany nastpca tronu bd baga Najwyszego, abym okaza si jej godny. Krl skin na przeoonego amautw i powiedzia: Uczony mu, bye wiadkiem niezmiernie doniosej rozmowy. Zapisz j nie zwlekajc na wzach kipu i przechowuj w zotej szkatule, iby nikt w przyszoci nie mg poda w wtpliwo mojego postanowienia. A tobie, bracie i arcykapanie, polecam suy szczerze mojemu synowi, ktrego wyznaczam na przyszego wadc. Podczas gdy arcykapan skoni si nisko na znak ulegoci, Tupak Yupanki ponownie zwrci si do nastpcy tronu: Za par dni maj odby si doroczne owy w Czinczasuju. Wiesz, e nigdy ich nie opuszczaem, nawet podczas wypraw wojennych. Tym razem jednak musz zrzec si tej przyjemnoci, nie dopisuje mi ju zdrowie. Przeto wysyam ci tam w moim zastpstwie; ycz ci pomylnych oww. Wszelka zwierzyna, yjca dziko na wolnoci, stanowia osobist wasno krla. Pod kar mierci nikt z poddanych nie mia prawa na ni polowa. Co roku odbyway si w rnych okolicach pastwa wielkie owy krlewskie, w ktrych bra udzia krl, Inkowie i ogromna armia naganiaczy, liczca niekiedy trzydzieci tysicy cignitych z wiosek ludzi. Wobec zwierzyny stosowano pewnego rodzaju gospodark ochronn, polegajc na tym, e w tym samym miejscu polowano nie wczeniej ni po czteroletniej przerwie. Gwn zwierzyn myliwsk byy dzikie lamy. Jednakowo nie zabijano ich, lecz zapdzano do ogrodze i po ostrzyeniu puszczano znowu na wolno. Paday pod ciosami dzid i paek tylko pumy, sarny, jelenie, jaguary, rysie i inne mniejsze zwierzta, ktre wraz z lamami wpaday w matni. Miso ich, pokrajane w paski i wysuszone na socu, stanowio ulubion potraw ludu peruwiaskiego i nazywao si czarki. Krl obdziela nim chopw w nagrod za to, e brali udzia w owach jako naganiacze. W Peru istniay cztery odmiany lam, z ktrych tylko dwie zostay oswojone przez czowieka. Najwiksza, znana nam ju lama pospolita, suya gwnie jako zwierz juczne i dostarczaa szorstkiej weny na odzie dla posplstwa. Oprcz niej hodowano jeszcze znacznie mniejsz, delikatnie zbudowan i bardzo niesforn alpak o czarnym jedwabistym runie. Lamy to zwierzta niezwykle wytrwae fizycznie i odporne na surowe warunki klimatu. Nawet w regionach wiecznego niegu potrafi wyywi si z mchw, rosncych skpo na stromiznach skalnych. W dodatku, podobnie jak wielbdy, mog oby si przez dugi czas bez wody. Jako zwierzta juczne byy one i s w grach andyjskich niezastpione. Lama nosi przecitnie czterdzieci pi kilogramw na odlego dwunastu kilometrw dziennie. Krok lamy jest zupenie pewny, nawet na zlodowaciaych ciekach, gdy racice jej skadaj si z dwch ostrych pazurw, ktrymi moe zaczepia o gooled i skay. Lama jest bardzo posusznym i karnym zwierzciem, broni jednak uparcie swych praw. Obciona zbyt duym adunkiem, nie ruszy si z miejsca, choby okadano j kijami. Gdy wpada we wcieko, traci flegm, skacze zrcznie jak sarna, pluje i wierzga tylnymi nogami. Sowem, jest pracowita, chtna i przywizana do czowieka, ale biada, gdy doznaje jakiej krzywdy lub niesprawiedliwoci. Inkowie tworzyli karawany liczce nieraz tysic lam jucznych; w ten sposb mogli transportowa z miejsca na miejsce ogromne iloci towarw. Dzikie lamy nazyway si guanako i wigunie. yy one w stadach na podobocznych paskowyach z samcem przywdc na czele, ktry sta na czatach i w razie niebezpieczestwa

ostrzega podopiecznych przenikliwym gwizdem 78 . Dzikie lamy dostarczay najprzedniejszej cienkiej jak jedwab przdzy wenianej, przeznaczonej wycznie dla Inkw. Nastpca tronu wyruszy na owy z licznym orszakiem dworzan, wojownikw, tragarzy i objuczonych lam. Bya to wyprawa wesoa i zgiekliwa. Otwieraa j zgraja wyrostkw, ktrzy ca drog wrd plsw i wymachiwania oszczepami piewali pieni pochwalne, wynoszce pod niebiosa myliwskie cnoty krlewicza. Za nimi w powanym ordynku maszerowa oddzia przybocznej gwardii krlewskiej, a potem pyna na barkach poddanych zocista lektyka z nastpc tronu, otoczona mrowiem modych Inkw uzbrojonych w oszczepy i maczugi. Na samym kocu posuwa si oddzia gospodarczy z rozmaitym sprztem owieckim. Orkiestra piszczaek, konch i bbnw prowadzia wyduon kolumn objuczonych lam, pilnowanych przez pastuchw. Zwierzta szy przed siebie z godnoci, koyszc si harmonijnie w rytm muzyki. Nogi ich stpay krokiem niedbaym, powolnym i penym swobodnej gracji, rzekby krokiem baletnicy lub wielkiej damy wkraczajcej na sal balow. Rwnoczenie koysay si rytmicznie ich karki i gowy, podnosiy si i opaday zady, jakby pod batut kapelmistrza. Z Cuzco do Czinczasuju wioda droga trudna i daleka. Trzeba byo przewdrowa wiele mil, przekracza na wiszcych mostach rzeki i potoki grskie, nocowa na kilku postojach, by dotrze do miejsca przeznaczenia. W miar zbliania si do celu orszak spotyka coraz wicej naganiaczy dcych zewszd na tereny oww. Przy drodze cisny si roje kobiet i dzieci, by powita nastpc tronu. Nastrj panowa wesoy i odwitny, ludzie bowiem wiedzieli, i z oww przypadnie im w udziale kawaek dziczyzny, na ktr wolno byo polowa tylko krlowi. Na orodek obawy myliwskiej wyznaczono kotlin zamknit zewszd stromymi skaami. Nadawaa si ona doskonale na matni, poniewa wiody do niej nieliczne tylko, atwe do zamknicia przesmyki. Nastpca tronu przenocowa w najbliszym zajedzie krlewskim i o wicie zaj swoje stanowisko w kotlinie. Czekali tam ju na dostojnicy z kasty Inkw, zbrojni w maczugi, dzidy, uki i sieci. Krlewicz przygotowa sobie uk, zawiesi na szyi koczan ze strzaami i usiad na zydlu. Myliwi nasuchiwali, czy nie zblia si nagonka, ktra ju ca noc zapdzaa zwierzyn do kota grskiego. W pewnej chwili dotar z daleka niewyrany i pomieszany rozgwar, rs stopniowo i nabrzmiewa, a w kocu mona ju byo odrni nawoywania ludzi, omot bbnw i przecige sygnay myliwskie, wydobywane z rozlicznych konch. Nagle buchn pod niebo oguszajcy wrzask naganiaczy i do kotliny wpada w rozpaczliwym bezadzie hurma dzikich lam, kozic grskich, jeleni, sarn i innych najrozmaitszych zwierzt. Chcc za wszelk cen wymkn si z potrzasku, zwierzta z wybauszonymi z przeraenia lepiami rway przed siebie jak optane, zataczay w kotlinie szalone krgi, rozpychay si wzajemnie i wierzgay kopytami. Niebawem uniosy si tak gste tumany kurzu, e z trudnoci mona byo dostrzec przejmujcy dramat zwierzcej paniki. Wybierajc dogodn chwil nastpca tronu napi ciciw uku i wymierzy z najwiksz starannoci. Strzaa furkna w powietrzu i przeszya wspaniaego jelenia, ktry mija go w pdzie. Z piersi myliwych i naganiaczy wyrwa si okrzyk podziwu. Jednoczenie posypay si strzay z innych ukw i stopniowo pole zalegy cielska sarn i jeleni. Myliwi celowali starannie, gdy nie wolno byo ugodzi lamy, a trafienie w upatrzon ofiar w zamcie koujcych zwierzt wymagao niezwykle pewnej rki. Z szeregw myliwych wystpia teraz modzie w celu popisania si zrcznoci i odwag.
78

Podobno dzi yje w Peru okoo 400 tysicy dzikich lam.

Raz po raz zuch jaki puszcza si w pogo za upatrzon zwierzyn i ubija j ciosem maczugi czy oszczepem. Niejeden miaek naraa si przy tym na stratowanie przez rozpdzone w galopie zwierzta, jednak zrcznym unikiem wychodzi zawsze z opresji obronn rk. Wtedy, dumny z siebie, powraca na swoje stanowisko, witany przez towarzyszy kpinami lub okrzykami pochway. Polowanie zakoczyo si pno pod wieczr. Nastpca tronu w otoczeniu najbliszej wity uda si do zajazdu na nocleg. Nazajutrz zjawi si ponownie w kotlinie, by wzi udzia w najwaniejszej, tym razem bezkrwawej czci oww. Kotlina bya ju uprztnita z upolowanej zwierzyny. Na placu pozostay jeszcze tylko lamy. Przejte trwog i ponad siy strudzone szamotaniem si w puapce, zbiy si bezradnie w jedn gromad i czekay, co im los przyniesie. Nastpca tronu uj w obie rce spor sie obwieszon ciarkami i ostronym krokiem zblia si do zwierzt. Nieprzeliczone tumy dworakw i naganiaczy ledziy z zapartym oddechem jego ruchy. Lamy czujnie ustawiy si przodem do zbliajcego si przeladowcy, wlepiy w niego nabiege niepokojem lepia i nerwowo uy wargami. W pewnym momencie nastpca tronu dopad byskawicznie krzepkiego samca, gwatownym rozmachem ogarn go sieci i zawis na sznurach caym ciarem swego ciaa. Usidlona lama wpada w dziki popoch. Borykajc si z obejmujcymi j mackami sieci stawaa dba, krcia si jak fryga, miotaa si jak szczupak na wszystkie strony i wierzgaa nogami w prni. Pozostae lamy, przeraone tym widokiem, poszy w rozsypk i na nowo zaczy kry w kotlinie. Schwytany samiec poszed natychmiast w ich lady i ku zgrozie przypatrujcych si tumw powlk za sob uczepionego drczyciela. Nie zdoa jednak by daleko si oddali. Uwikany w sznury, potkn si i zwali z guchym oskotem na ziemi. Ksi zerwa si i mocniej skrpowa go sieci. Nieszczsne zwierz jeszcze przez pewien czas szamotao si w bezsilnej nienawici, strzykno lin, nagle jednak opado z si i przestao si broni. Huayna Kapak dysza ciko i chwia si na nogach ze zmczenia, by jednak niepomiernie z siebie zadowolony i z umiechem przyjmowa powinszowania poddanych, ktrzy przecigali si w wyraaniu zachwytw i pochlebstw. Ksi przebra si w wiee szaty i obserwowa ju tylko, jak polowali inni myliwi. Schwytane lamy oddawano w rce pasterzy, ktrzy wprawnymi ciciami noyc ogaacali je z gstego, jedwabistego runa, a nastpnie przywracali im wolno. Rosnce sterty weny kobiety i dzieci zbieray do koszy i pod dozorem urzdnika zanosiy do najbliszego magazynu krlewskiego. Wyprawa owiecka nastpcy tronu przenosia si z miejsca na miejsce w namiestnictwie Czinczasuju i dlatego trwaa kilka tygodni. Tymczasem krl Tupak Yupanki dogorywa w swoim paacu. Najsawniejsi medycy kraju robili, co mogli, aby utrzyma go przy yciu. Prbowali kolejno wszystkich znanych im lekw, a wic chiny zwanej kinakina, sproszkowanego serca gobia, zmieszanej krwi kondora, jaguara, lamy i tchrza tudzie wywaru z mrwek i wa. Poniewa zabiegi okazay si daremne, wezwano do chorego pewnego sankoyaka, czyli czarownika wiejskiego, ktry cieszy si saw cudotwrcy i y nad jeziorem Titicaca. w znachor ludowy ustali, i do ciaa krlewskiego dosta si kaikar, oddech zmarego czowieka. Niezwocznie te zabra si do jego wypdzenia. Obwiesiwszy si mnstwem amuletw, wrd ktrych przewaay muszle i kamienie tworzce si w odku tapira, zaoy straszliw mask rytualn i rozpocz swoje magiczne praktyki. Naprzd okadzi krla odurzajcym dymem spalonych zi, a potem plsa cudacznie naokoo jego oa i zawodzi

przeraliwie, wtrujc sobie na bbnie siecznymi, oszaamiajco szybkimi uderzeniami. Ale demon okaza si w tych zapasach mocniejszy ni zaklinacz wiejski. Oblicze krla zasnuwao si cieniem mierci i agonia zdawaa si bliska. Wtedy medycy postanowili przeprowadzi operacyjny zabieg, stosowany w Peru od niepamitnych wiekw. Polega on na tym, e dutem ze srebra lub krzemienia wydrao si w czaszce chorego okrgy otwr, aby wypuci demona 79 . Ale krl nie chcia si na to zgodzi i z pokor czeka, a promienisty bg Inti przywoa go do siebie. Rodzina krlewska zebraa si w paacu, by poegna boskiego ojca. Strach obsiad miasta i wioski, lud bowiem wierzy, e wraz ze mierci jednego z krlw umrze rwnie soce i wieczne ciemnoci nastan na wiecie. Tupak Yupanki zaintonowa ledwie dosyszalnym gosem lament aobny, jaki tradycyjnie krlowie Inkw nucili na ou mierci: Urodziem si wiey jak kwiatek polny, W modoci kwitem jak godzik psowy, Doczekaem si wieku mskiego, doczekaem si staroci, A teraz oto widn, oto umieram 80 . Krl skona i pastwo Tawantinsuju okryo si aob. Zarzdzono post, ludzie musieli powstrzyma si od spoycia pieprzu i soli. Ciao zmarego zabalsamowano miodem i zioami, serce umieszczono w zotej urnie. Nieboszczyk, przybrany w najstrojniejsze szaty i klejnoty, siedzia przez trzydzieci dni na zotym tronie i przyjmowa hody poddanych. Komnaty paacu rozbrzmieway lamentem paczek. Po miastach i wioskach sycha byo dudnienie bbnw, towarzyszce tacom aobnym. Do wityni soca ruszy uroczysty i okazay kondukt pogrzebowy. Mumi krla niesiono w zocistej lektyce w otoczeniu przewietnych Inkw. aobnicy kroczyli boso i mieli na sobie szaty z czarnej weny alpaki. Nieprzeliczone tumy posplstwa w nieutulonym alu kaleczyy si paznokciami, wyryway sobie wosy i podnosiy taki lament, e ledwie byo sycha skarg piszczaek i omot bbnw. Nieboszczyka posadzono wreszcie na zotym tronie w wityni obok jego przodkw. Inkowie wierzyli, e krlowie zmartwychwstan kiedy i powrc na ziemi do swoich poddanych. Std pochodzi osobliwy zwyczaj, e paac krlewski zamurowywano wraz ze wszystkimi skarbami i sprztem domowym, aby zmartwychwstay krl zasta go w takim stanie, w jakim go opuci. Otwierano ten paac tylko raz jeden w rok po pogrzebie, aby urzdzi w nim na cze zmarego wadcy wielki bankiet. Mumi krlewsk sadzano przy stole, podczas gdy dostojnicy raczyli si jadem i piwem. Bankiet by jednoczenie zamkniciem jednorocznego okresu aoby, po ktrym kraj powraca do normalnego trybu ycia pod panowaniem nowego krla.

INTRYGA I MIO W KRLESTWIE INKW


Koronacja nowego krla nie moga si odby bez zgody boga Inti. Arcykapan dniem i noc modli si w wityni o pomyln wrb: dziewice soca i kapani odmawiali bagalne litanie; na kamieniu ofiarnym nie wygasay pomienie obiat. Stolica ya w niezwykym napiciu; na placu toczyli si mieszkacy, by z ust arcykapana usysze dobr nowin.
79 80

Archeolodzy wykopali dotd w Peru dziesi tysicy mumii ze ladami trepanacji czaszki. Autentyczna pie krlw Inkw.

Ale bg soca milcza. Mijay dni i tygodnie, a wrbici nie dostrzegali adnego znaku na niebie i ziemi, z ktrego by mona byo wyczyta boskie przyzwolenie na koronacj. Cay kraj pogry si z tego powodu w smutku i niepewnoci. Huayna Kapak zaszy si w swoim paacu i czeka. Stopniowo taka gucha zo go zalaa, e nawet najblisza rodzina wolaa schodzi mu z oczu. Przywoany arcykapan paszczy si i kaja, ale zwok tumaczy wzgldami religijnymi i rozkada bezradnie ramiona. A pewnego dnia wpad do paacu zaufany wywiadowca i poprosi o posuchanie. Nastpca tronu rozmawia z nim w cztery oczy niezwykle dugo, a potem zwoa natychmiast swoich najwierniejszych wojownikw i pospieszy do paacu starszego brata. W komnatach rozlegy si niebawem rozdzierajce krzyki i lamenty mordowanych. Straci wwczas ycie nie tylko pierworodny syn zmarego krla wraz z najblisz rodzin, lecz rwnie modszy brat Huayny Kapaka i nastpny po nim kandydat do tronu. I oto bg Inti snad udobrucha si po rozgromieniu paacowego sprzysienia, bo ju nie zwleka z udzieleniem zgody na koronacj. Arcykapan nad podziw szybko zjawi si przed obliczem krla, by zawiadomi go o pomylnej wrbie. Ju bez adnej przeszkody Huayna Kapak zaoy na gow szkaratn opask borla z kolorowymi pirami witego ptaka kurakenke, a potem wzi udzia w uroczystociach i zabawach ludowych, ktre trway kilka dni. Krl nie pozby si jednak nieufnoci do kapanw. Nie mg przecie z tego powodu wykluczy ich z tradycyjnej pielgrzymki, ktr krlowie musieli odby po koronacji do jeziora Titicaca, najbardziej czczonego przez Inkw miejsca, jako e urodzi si tam bg Inti. Na intencj podry ofiarowano bogu modziutk dziewic soca, a ciao jej, przyodziane w godowe szaty, zaniesiono w uroczystym pochodzie do grskiej pieczary. Duga kolumna orszaku krlewskiego ruszya w drog i niebawem pia si mozolnie ku szczytom andyjskim. W nieduej odlegoci od witego jeziora krl wysiad z lektyki i stan na skraju rozlegego paskowyu. Widok by to niezwyky. Jak okiem sign rozpociera si gsty las wieyc o ksztatach okrgych i czworoktnych, zbudowanych z surowych blokw kamiennych. Dziwne te budowle sczerniay ze staroci, ale trzymay si jeszcze krzepko. Kamienne bloki byy bowiem tak doskonale dopasowane, e w ich spojeniach nie zdoay uczepi si nawet wszdobylskie mchy grskie. Na zawsze chyba pozostanie tajemnic, kiedy wiee te zostay wzniesione. Szcztki ludzkie, znalezione wewntrz ich murw, wiadcz, e byy to grobowce jakiego nieznanego ludu, ktry y na dugo przed pojawieniem si Inkw. Peruwiaczycy nazywali je czulpa i odnosili si do nich z przesdnym lkiem, poniewa byli przekonani, e gnied si tam demony grskie, ktre trzeba obaskawia modami i ofiarami. Nic przeto dziwnego, e Huayna Kapak uwaa za wskazane zatrzyma si, by u stp jednej z wieyc zoy ofiar duchom i zyska sobie ich yczliwo w podry. Do Titicaca byo ju std niedaleko. Orszak krlewski zatrzyma si na nocleg w najbliszym zajedzie i nazajutrz o wicie znalaz si u celu podry. Przed olnionymi oczyma pielgrzymw pojawi si krajobraz jakby wyczarowany przez jakowe dobroczynne moce w surowym otoczeniu wysokogrskich regionw. Ogromn dolin wypeniaa migotliwa, wyzocona w socu tafla jeziora, na kracach widnokrgu pitrzyy si szczyty Andw, a przestwr nieba by tak czysty i bkitny, e caa przyroda zdawaa si ton w lazurze. Na lustrzanej powierzchni jeziora suny majestatycznie ogromne tratwy z biaymi aglami; krztali si na nich rybacy mocujcy si z sieciami. Na zboczu pasy si liczne stada lam i zieleniy tarasy z grzdami ziemniakw. By to doprawdy obraz peen niezwykych kontrastw. Jezioro otaczay piercieniem dzikie,

poszarpane zbocza skalne, nagle wystrzelajce krzesanice, leby i jary, sowem, wiat jaowy i pospny, a tu obok ludzie uprawiali ziemniaki, warzywa i nawet kukurydz, umiecha si i pieni urodzaj peen skrztnego adu. Na wodach przybrzenych byo rojno, haaliwie i barwnie od rozmaitego ptactwa, zgoa nieoczekiwanego na tych wyynach skalnych wiata. eroway tam nie tylko mewy i dzikie kaczki, lecz rwnie o dziwo czarne jak sadze ibisy i rowe flamingi, ktre brodziy wyniole w pyciznach, obojtne na chodne tchnienie gr. Jezioro Titicaca, lece dokadnie 3812 metrw nad poziomem morza, zajmuje obszar okoo 8300 kilometrw kwadratowych. Dugo jego wynosi 210 kilometrw, szeroko, dochodzi miejscami do 50 kilometrw, a gboko do przeszo 300 metrw. Ta ogromna tafla wodna wpywa oczywicie na wydatne ocieplenie wysokogrskiego klimatu i agodzi jego surowo do tego stopnia, e mogo rozwija si tam rolnictwo, rybowstwo i pasterstwo. Klimat tych okolic zdumiewa nie spotykanymi nigdzie kontrastami. W cigu kilku godzin przeywaj ludzie wszystkie cztery pory roku, w nocy bowiem panuje tam zima, w godzinach rannych wiosna, w cigu sonecznego dnia lato, a pod wieczr jesie. Huayn Kapaka zaniesiono w lektyce na wski cypel, wysunity w jezioro. Oczekiwaa go tam tratwa wycieana barwnymi tkaninami. Towarzyszya krlowi tylko najblisza rodzina i najwysi dostojnicy pastwa, podczas gdy reszta orszaku rozoya si obozem na brzegu. Tratwa pomkna na aglach do wyspy Titicaca, lecej w niewielkiej odlegoci od cypla. Krl wysiad na brzeg i mijajc wite plantacje kukurydzy stan u stp wysokiej skay. Podtrzymywany przez arcykapana j wspina si po stopniach i wszed na dziedziniec wityni boga soca. Zote ciany budowli pony w socu grskim jak czarodziejska, tajemnicza zjawa, pena czaru i siy. Wewntrz, jak we wszystkich wityniach Inkw, widniaa niewiarygodna obfito skarbw ze zota, srebra i szlachetnych kamieni. Ale cay ten przepych nikn przy wspaniaoci posgu boga soca, wykutego z jednej bryy zotego kruszcu. Plemienny bg Inkw siedzia na tronie i spoziera w odwiecznej zadumie ku wschodowi, skd przez portal witynny wpadaa struga porannego soca. Do jego tronu prowadzi dwuszereg ogromnych amfor ze zota, wypenionych po brzegi ziarnem witej kukurydzy. Inkowie wierzyli, e ziarno to pochodzi z nieba i e jego spoycie zapewnia czowiekowi wieczny ywot po mierci. Co roku, po dokonaniu zbiorw na wyspie, przybywali wysannicy wszystkich wity pastwa, by odebra przydzia ziarna potrzebny do obrzdw rytualnych. Krl Huayna Kapak spdzi par godzin na modlitwach u stp posgu. O zachodzie soca spoy par ziaren witej kukurydzy, podanych mu na zotej tacy przez arcykapana. Nastawa ju zmierzch, gdy wyszed na dziedziniec, by na kamieniu ofiarnym powici bogu mod lam o nieskazitelnie biaej sierci. Skoro tylko wzeszed ksiyc, krl i jego wita wsiedli ponownie na tratw i poeglowali na ssiedni wysp Coati. Staa tam witynia bogini ksiyca i klasztor dziewic soca. Krl pomodli si krtko w srebrzystym domu matki plemienia, a potem uda si do klasztoru, gdzie wybra sobie mionic, i uda si na nocny spoczynek. Zbudzono go przed witem, gdy czekaa go jeszcze pielgrzymka do witej skay, gdzie narodzi si bg Inti. Skaa z czerwonego piaskowca obwiedziona bya potrjnym murem. Do najwitszego miejsca prowadziy trzy bramy: brama lwia, brama kolibrw i brama nadziei. Pielgrzymi przy kadej bramie musieli par dni poci, dugo si modli i zakopywa u jej progu wota ze zota i srebra. Zanim mogli zbliy si do skay i w religijnym uniesieniu przylgn do niej wargami, mijay zazwyczaj tygodnie.

Tym razem jednak nie dopuszczono ptnikw na wysp, aby krl mg bez wiadkw odda hod praojcu swego narodu. W towarzystwie najbliszych spoglda w skupieniu na wierzchoek skay i czeka, a speni si misterium narodzenia soca. Zaczo ju wita, na wschodnim kracu nieba wytrysna purpurowa una i nagle na szczycie skay rozbyso soce. Po jeziorze i okolicznych grach rozlegy si gbokie, pospne, wibrujce tony witynnych kotw, kapani zaintonowali pie powitaln. Krl i jego towarzysze zgili si w gbokim pokonie, woajc z zapamita arliwoci: Dziki ci, ojcze promienny, e si narodzie, e yjesz, e nie umare. Dziki ci, e nie zaniechae nas, e dajesz nam wiato i ciepo, dziki ci za twoj szczodrobliwo! Krl zoy potem ofiar z biaej lamy i opuci najwitsze miejsce, by wrci natychmiast do stolicy. Otrzyma bowiem wielce radosn wiadomo, e koja powia mu syna, prawowitego nastpc tronu. Narodziny pierworodnego syna krlewskiego obchodzono w Cuzco tradycyjnymi uroczystociami. Trzystu Inkw najszlachetniejszej krwi gromadzio si na gwnym placu i opiewao chwa nowo narodzonego. Zdobni w zote kolczyki, oznak swej godnoci, brali si za rce i w takt monotonnej muzyki wykonywali przed krlem starodawny taniec wa. Ale Huayna Kapak wpad na pomys, by w wspaniay obrzd uwietni. Na jego polecenie wzmoono prac w kopalni Camanta i po kilku tygodniach dwustu pidziesiciu tragarzy przynioso do stolicy dziesi ton zotego kruszcu. Caa armia zotnikw wykua z niego acuch dugoci dwustu metrw, ktrego ogniwa miay wielko pici ludzkiej. Inkowie plsali zczeni owym cikim acuchem i podzwaniajc ogniwami bagali boga Inti, aby bogosawi synowi krlewskiemu. Rawa Runtu promieniaa z radoci, gdy jej maonek podnis syna nad gowami klczcego ludu i nada mu imi Huaskar. acuch oddano potem na przechowanie kapanom wityni boga soca. Huayna Kapak by ambitnym wadc, dzielnym zdobywc i wietnym wodarzem kraju. Rozszerzy granice pastwa, budowa kanay, cysterny, drogi, fortece i magazyny, przesiedla ludno rolnicz i oddawa jej pod upraw nowe, dziewicze obszary. Ale nie usucha napomnie ojca, by okrutny i mciwy. W kocu ucisk sta si tak nieznony, e w rnych czciach kraju wybuchay co chwila bunty ujarzmionych ludw. Krl umierza je krwawo, sroy si, kara, ale niezadowolenie roso, pogbiao si i wstrzsao coraz silniej podstawami wielkiego imperium. Kiedy podniosy gow plemiona Karangw. Huayna Kapak zdawi powstanie przewag swoich si zbrojnych i kaza ci dwa tysice wojownikw. Ciaa pomordowanych wrzucono do laguny lecej na poudnie od miasta Otavala. Laguna ta do dzi dnia nosi nazw Yachuar kucza, co znaczy Laguna krwi, a ludy zamieszkujce tamtejsze strony wci jeszcze ze zgroz wspominaj to straszliwe wydarzenie. Innym razem znowu mieszkacy wyspy Puna wymordowali zaog krlewskiego wojska. Krl zdziesitkowa ludno, zburzy i podpali wsie, a wodzw kaza powbija na pal. Pomagali mu w tej rzezi mieszkacy miasta Tumbez, dziedziczni wrogowie wyspiarzy. Nie zawsze jednak postpowa Huayna Kapak tak bezwzgldnie. Gdy zerwali si do walki wyzwoleczej mieszkacy Tumbez i Huancavelica, pobi ich, nie wyda jednak na rze wojownikom. Upokorzy tylko wodzw w ten sposb, e kaza im wyrwa po cztery przednie zby. Wwczas cay lud na znak solidarnoci rwnie pozbawi si czterech przednich zbw; to co miao sta si habicym pitnem, przeobrazio si w manifestacj spjni plemiennej. Wkrtce potem Huayna Kapak postanowi dokoczy dziea ojca i zdoby miasto Quito, gdzie wci jeszcze trzyma si krl Kacza. Wyruszy przeto na czele czterdziestotysicznej armii i przystpi do oblenia bohaterskiej stolicy pnocnego pastwa. Po cikich walkach udao mu si j zdoby i wzi do niewoli krla, ktry jednak nie przey klski.

Ale w chwili najwikszego triumfu zwycizca znalaz si nagle w miertelnym niebezpieczestwie: ludno podbitego kraju zerwaa si ponownie do powstania, Inkw ogarna pooga rebelii i nienawici. Plemiona Kara, zamieszkujce owe obszary, syny z zawzitej, dzikiej walecznoci, walka toczya si wic na mier i ycie. W tych zmaganiach krl da folg swej okrutnej i srogiej naturze, nie szczdzi nawet kobiet, starcw i dzieci; kwitnce niegdy krlestwo zamienio si wkrtce w pustyni. Huayna Kapak, niepomny nauk ojca, wprowadzi w ycie swoj zasad rzdzenia i doprowadzi do tego, e imi jego istotnie stao si wrd poddanych ludw postrachem. Powstacy ulegli w kocu przewadze Inkw i skapitulowali. Krl w przystpie gniewu postanowi wytpi ludno, ktra ocalaa, a wyludniony kraj obsadzi potulniejszym plemieniem z innych stron pastwa. Zawzi si do tego stopnia, e ani sucha kapanw i najbliszych wsppracownikw, gdy przypominali mu uwicon polityk Inkw i radzili obej si ogldnie z pokonanym ludem. Ktrego dnia, kiedy Huayna Kapak przebywa wrd swoich wojsk pod murami Quito, od strony miasta ukaza si niezwyky pochd. Tysice kobiet, ubranych na znak aoby w czarne szaty, cigny dugim korowodem i zbliywszy si do krla, pady pokotem na ziemi. Byy wrd nich modziutkie dziewczynki, nieledwie dzieci, dojrzae matrony i siwe staruszki. Niewiasty kajay si w pyle i nic nie mwiy, sycha byo tylko stumiony, rozdzierajcy szloch. Krl stropi si niewiecim najazdem i zrazu nie wiedzia, co pocz. Po chwili jednak jego twarz pociemniaa z gniewu. Rysie oczy, w ktrych drzemaa zaczajona drapieno, zaczy ciska byski nie wrce nic dobrego. Zbudzio si w nim bowiem podejrzenie, e kobiety plemienia Kara przyszy baga o lito za namow dostojnikw jego dworu, ktrzy byli zwolennikami ugodowej polityki w podbitym kraju. Chcia ju nieszczsne niewiasty zgromi i szorstko odprawi. Wtedy przystpia starsza, siwiejca kobieta i wrd aosnego paczu przywara wargami do jego stp. Huayna Kapak zdumia si niepomiernie. ywym odruchem podnis j i ziemi i zawoa: Ehaczapuja! To ty Ehaczapuja? Jake si postarzaa! Tak, to ja, miociwy panie! Krl spojrza na ni i umiechn si yczliwie. Ehaczapuja, branka z krlestwa Quito, bya ongi najulubiesz naonic jego ojca. On, bdc jeszcze chopcem, przylgn do niej jak do starszej siostry, a ona uczestniczya w jego zabawach, darzya go opiek macierzysk, okazywaa mu najczulsze przywizanie. Pewnego dnia ojciec odesa j do domu i odtd wszelki such o niej zagin. Huayna opakiwa j wtedy cichaczem, po nocach, tak aby nikt nie podpatrzy jego frasunku. Ojciec poczytywaby jego sabo do branki za rzecz uwaczajc i nie wiadomo, czy nie odsunby go za kar od tronu. Ehaczapuja spozieraa na krla przez zy i wreszcie zdoaa wykrztusi: Panie mj, przybyam tu z moimi siostrami, aby baga ci o lito dla mego ludu. Wybacz nam, wybacz, a bdziesz mia w nas wiernych poddanych. Krl wysucha w milczeniu zapakanej kobiety i po niejakim wahaniu powiedzia: Gdy byem maym chopcem, nazywaem ci Mamanczik (matk). Oto teraz bdziesz matk rwnie swoich ziomkw, skoro troszczysz si o ich dobro. Wracaj do nich z wiadomoci, i daruj im winy. Na te sowa niewiasty wpady w sza radoci i cisnc si do krla obsypyway jego stopy pocaunkami. Huayna Kapak by wzruszony, ale po chwili spostrzeg, e jedna z dziewczyn nie bierze udziau w oglnej radoci, lecz cicho popakuje w ramionach Ehaczapui. Kim jest ta moda dziewczyna? zapyta zdziwiony. Ehaczapuja przytulia mdk

jeszcze bardziej i odrzeka: Miociwy panie, to ksiniczka Tozto Palia, crka zmarego krla Kaczy. Krl podszed do dziewczynki, by przyjrze si jej z bliska. Ujrza twarzyczk ujt w mikkie, poyskliwe fale wosw, pen uroku, anielsk, czu i nad wyraz smutn. W jej podniesionych oczach bya sposzona niemiao i taka sodycz, e serce tajao mu z litoci. Huayna Kapak zapatrzy si w dziewczyn jak w tcz, serce zabio mu motem, a po ciele przelecia pomie nieznanego uczucia. W pewnej chwili porwaa go zo, e da si wprowadzi w takie pomieszanie, zawrci wic i oddali si do swoich onierzy. Ale przez nastpne noce nie zdoa oka zmruy. Serce mia dziwnie rozbite i w aden sposb nie mg doj ze sob do adu. On, ktry mierzy ludzi i rzeczy przez swj egoizm, dla ktrego kada naonica bya tylko czstk jego haremu stan teraz wobec niepokojcej zagadki. Lea z otwartymi oczyma na swoim posaniu i sucha pieni miosnej, jak gdzie w ksiycowej nocy pasterz wygrywa na fujarce: Przy tym piewie, moja mia, W sen zapadniesz sodki, A gdy ciemna noc nastanie, Przyjd ci obudzi. Krl nie zdawa sobie sprawy, e po raz pierwszy w yciu nawiedzia go prawdziwa mio, e spotyka go wielka przygoda serca, ktrej nazwy nawet nie zna. Czu tylko, e bez ksiniczki Tozto Palia nie zazna spokoju, e ycie jego straci wszelki urok. Nazajutrz wezwa do siebie Ehaczapuj i owiadczy jej, e pragnie ksiniczk poj za swoj drug on. yczenie wadcy byo rozkazem, tote ulubienica niebawem zamieszkaa w paacu. Pierwszy zwizek miosny w krlewskiej rodzinie Inkw pocign za sob nieprzewidziane dla pastwa skutki. Huayna Kapak rozmiowa si w crce krla Kaczy i nie chcia powrci do Cuzco. Quito rozbudowa w tak okazae miasto, e mogo wspzawodniczy ze stolic Inkw. Sam zamieszka w przepiknej rezydencji, ktr wybudowa sobie w Cello na poudnie od Quito. Podbite plemiona Kara z czasem szczerze si do niego przywizay i byy mu wierne jak wasnemu krlowi. Tymczasem przeduajca si nieobecno wadcy wywoywaa w Cuzco wielkie zaniepokojenie. Prawowita maonka, opuszczona przez ma, biadaa nad swoim losem, syn Huaskar, pozbawiony opieki ojcowskiej, wyrasta na modzieca rozgarnitego wprawdzie, ale mao energicznego i zbyt powolnego kapanom. Rady ksit i amautw oraz kapani sali do Quito poselstwo za poselstwem, bagajc krla, by wreszcie powrci do stolicy. Ale Huayna Kapak wymawia si od powrotu rnymi wzgldami, gra na zwok i odprawia posw z niczym. Nic go ju nie cigno do stolicy, zwaszcza e dowiedzia si o powstaniu tam silnego, wrogiego mu stronnictwa; sam za nie mg kapanom zapomnie ich intryg przy wyborze nastpcy tronu i koronacji. Zreszt w Quito stworzy sobie ju odrbny dwr wiernych kapanw, amautw, dostojnikw i dowdcw armii, a kraj ukochanej ony sta mu si poniekd bliszy ni wasna ojczyzna. Niebawem Tozto Palia urodzia mu syna Atahualp, ktry wyrs na dzielnego wojownika i wspgospodarza pastwa. Podczas wypraw wojennych przeciwko dzikim szczepom przygranicznym modzieniec sypia z ojcem pod jednym namiotem, a w walkach spisywa si tak dzielnie, e armia poszaby za nim na koniec wiata. Raz tylko do roku, w wielkie wito Inti Raymi, krl nie mg unikn podry do Cuzco.

Byo to wito letniego przesilenia nocy i dnia, wito boga Inti, praojca i zaoyciela dynastii. Nie mogo si ono odby bez krla, a poniechanie uroczystoci zakrawaoby na witokradztwo, ktre mogoby cign na ludno wielkie nieszczcia. Huayna Kapak zamieszka przeto w paacu w stolicy i czeka na haso rozpoczcia obrzdw religijnych, jakie mieli wyda kapani astronomowie. Przez cay rok obliczali oni bieg soca, z szesnastu wie ustawionych w okolicy Cuzco ledzili jego wschody i zachody, mierzyli kt cienia rzucanego przez wiee. Z chwil gdy cie nie przedua si bardziej, wiedzieli, e nastpuje przesilenie i wito Inti Raymi si rozpoczyna. Tego dnia przed witem nikt ju w Cuzco nie spa. Na ulicach toczyy si setki tysicy tubylcw i goci przybyych ze wszystkich stron pastwa. Na placu zebrao si pidziesit tysicy Inkw w strojach kapicych od zota, srebra i szmaragdw. Wysannicy niektrych szczepw wystpowali w swoich odrbnych, a zgoa osobliwych strojach plemiennych. Ludzie z tropikw mieli twarze pomalowane bia farb, inni znowu ubrani byli w skry jaguarw i pum 81 . Przedstawiciele szczepu Junka pozakadali na gowy groteskowe maski mitologiczne i na przedziwnych instrumentach muzycznych wygrywali cudaczne i wrzaskliwe melodie. Przez trzy dni przestrzegano cisego postu i wygaszano wszystkie ogniska, nawet wieczne znicze w wityniach. Ludzie ywili si tylko surow kukurydz i zioami. Dziewice soca natomiast wypiekay na wito placuszki z kukurydzy, zwane kanku. Na placu panowa jeszcze mrok, gdy zacza si uroczysto. Wrd gbokiego milczenia zebranych tumw orszak kapanw wynis zoty posg boga soca Inti, srebrny posg bogini ksiyca Mamy Kilii oraz wizerunek boga piorunw Iliapy z zasonitym obliczem. Po krtkiej chwili ukaza si inny orszak kapaski, ktry w lektykach dwiga wszystkie mumie zmarych krlw i krlowych. Posgi i mumie ustawiono naokoo otarza ofiarnego, wzniesionego porodku placu. Wreszcie pojawia si zocista lektyka krla Huayny Kapaka. Poprzedza j arcykapan w szacie mienicej si od zota i szlachetnych kamieni. Po bokach kroczyy naonice z koj na czele oraz najblisza rodzina krlewska. Pochd zamykay dziewice soca, rada mdrcw, naczelnicy prowincji, dostojnicy dworu i wybitni wojskowi. Na ogromnym placu panowaa cisza jak makiem zasia. Zebrane posplstwo, wojownicy, kapani, a nawet najwysi dostojnicy przysiedli na ziemi z opuszczon gow; jedynie tylko krl sta wyprostowany i odmawia modlitw, ktr tumy powtarzay cichym szeptem: O boe, oby si nie zestarza i wstawa codziennie, eby obdarzy ziemi wiatem. Gdy nad grami Sallac i Picicho ukazay si pierwsze promienie soneczne, z tysicznych piersi wyrwa si zgodny okrzyk radoci. Niebawem zabrzmiaa orkiestra setek konch i piszczaek, a tysic piset dziewic soca, ustawionych w czterech dzielnicach miasta, zaintonowao hymn na cze boga soca. Krl, jego rodzina i najblisi dworacy pochylili si w pokornym ukonie i obu domi posyali socu symboliczne causy. Czynili to jednak z opuszczonymi oczyma, gdy spojrzenie w oblicze soca poczytywano za witokradztwo. Krlowi podano nastpnie zoty dzban z piwem czicza oraz zot tac z placuszkami kanku, upieczonymi przez dziewice soca. Krl naprzd sam wypi z kubka yk piwa i spoy placuszek, a potem dzieli si reszt ze swoj rodzin i arystokracj. By to niezmiernie wielki zaszczyt otrzyma z rk wadcy wite poywienie, tote wyrnieni zbliali si na kolanach, z zamknitymi oczyma wypijali z podanego kubka yk napoju i drc doni sigali po placuszek
Niektre pierwotne ludy wierzyy, i pochodz od pewnych zwierzt. Wierzenia takie nazywamy totemizmem. Wizerunki owych zwierzt suyy tym ludom jako godo plemienne.
81

ze zotej tacy 82 . Tymczasem soce wzeszo ju do wysoko na niebie. Arcykapan stan przy otarzu ofiarnym i za pomoc wklsego zwierciada z polerowanego zota zapali kbek baweny. Do poncego ognia podchodziy z pochodniami sztafety ze wszystkich stron kraju i wkrtce w caym pastwie zapony na nowo ogniska domowe i witynne znicze. Na otarzu ofiarowano potem wiele lam o czarnej sierci. Wntrznoci powicono bogu, miso za oddano do spoycia zgromadzonej ludnoci. W stolicy odbyway si przez dwa dni i dwie noce biesiady i zabawy. Na ulicach i placach rozstawiono stoy z jadem i wielkie dzbany z piwem, kady wic mg uraczy si, ile dusza zapragnie. Stra miejska musiaa niemao natrudzi si, aby wrd rozbawionego posplstwa utrzyma jaki taki porzdek. Huayna Kapak ochoczo bra udzia we wszystkich zabawach, niewiele jednak czasu powica prawowitej maonce i synowi Huaskarowi. Krlowa, uradowana powrotem ma, stroia si godzinami przed srebrnym zwierciadem. Suebnice ozdobiy jej gow wiankiem z psowych godzikw i niebieskim welonem z cieniutkiej przdzy, ubray j w row koszul i paszcz pomaraczowego koloru, obuy w sanday z mikkiej nienobiaej weny, a smuk szyj ozdobiy sznurem pere i szmaragdw. Ale krl nie przychodzi. Siedziaa wic opuszczona w paacu ronic gorzkie zy i ze struchlaym sercem nasuchiwaa, czy nie zblia si ustskniony maonek. W ogrodzie na dziedzicu paacowym szeptao listowie w ksiycowym wietle, z miasta dochodziy odgosy rozbawionego ludu, a ona bkaa si po ciekach samotna i zrozpaczona, nucc ludow skarg porzuconej dziewczyny: Ojcze kondorze, zabierz mnie, Ojcze sokole, unie mnie std. Powiedz drogiej matce, e nie jadam przez pi dni, e nie wziam do ust yku wody. Ojcze posacw, bagam ci, Zabierz mnie, zabierz mnie Do ojca i matki. 83

ATAHUALPA I HUASKAR
Huayna Kapak panowa przeszo czterdzieci lat, ale ostatnie lata jego ycia nie byy szczliwe. Wielkie imperium, nkane powstaniami uciskanych ludw, trzeszczao w posadach, on sam za, chory i stary, zamkn si w swoim paacu w Cello i poddawa rozmaitym zabiegom leczniczym. Na stare lata jedyn pociech by mu Atahualpa. Krl mia wprawdzie prawowitego syna
Uderzajce podobiestwo z sakramentem komunii sprawio, e Hiszpanie poczytywali rozdawnictwo piwa i placuszkw za naigrawanie si szatana z religii katolickiej. Przeto z ca bezwzgldnoci tpili obrzd Inti Raymi. Zburzyli rwnie dwanacie wie sucych do obserwacji soca, poczytujc je take za dzieo szatana. 83 Autentyczna pie indiaska, zanotowana przez kronikarza Filipa Huamana Pom.
82

Huaskara i dwustu synw z innymi onami, wszelako tylko w Atahualpie pokada ca nadziej. Jemu te powierzy rzdy nad pastwem i naczelne dowdztwo armii, bo mody ksi w odrnieniu od Huaskara odziedziczy po ojcu wszystkie zalety dobrego administratora i wojownika. Odwany i zdecydowany w akcji, szybko poskramia niesforne plemiona i przywraca ad, gdziekolwiek powstay zamieszki. Armia ubstwiaa go, a jej dowiadczeni generaowie Kiz Kiz i Czalkuk Czimu oddani mu byli dusz i ciaem. By rok 1527. Zniedoniay krl kaza wyprowadzi si do ogrodu paacowego, gdzie rad przesiadywa, i wezwa do siebie najblisz wit: wysokich kapanw, amautw i urzdnikw. Sekretarz krlewski odczytywa z kipu codzienne sprawozdanie ze stanu pastwa. Ale krl niecierpliwie przerwa mu, gdy zacz wylicza zapasy w magazynach krlewskich, i odezwa si gderliwie: Poddani wymieraj mi tysicami, pola uprawne stoj odogiem, a ty zawracasz mi gow liczb szmatek i sandaw zmagazynowanych w jakiej tam dziurze na kresach pastwa. Czas ju, aby poj, co wane, a co niewane w danej chwili. Zby zjade w tej subie, a wci jeszcze trzeba ci strofowa jak dziecko. Sekretarz rzuci si do stp krla i usprawiedliwia niezrcznie, dostojnicy zesztywnieli z przeraenia. Pnocne prowincje pastwa nawiedzia straszliwa zaraza nie znanej w Peru choroby, ktra skosia dwiecie tysicy ofiar. Wedug wszelkiego prawdopodobiestwa bya to ospa przywieziona przez biaych ludzi do Panamy, skd dostaa si do Peru. Pragnc oszczdzi schorowanego ojca, Atahualpa surowo nakaza, aby wiadomo o epidemii pod adnym pozorem do nie dotara, ale krl wida mia swoich wasnych informatorw. Teraz spojrza z ukosa na zatrwoonych dworakw i doda z gorycz: Okamujecie mnie, trzymacie mnie w niewiedzy, nie mog wam ufa. Zasuylicie na kar, ale wybaczam wam, gdy wiem dobrze, e powodowalicie si trosk o moje zdrowie. Krl zamilk wielce zatroskany. Bg Inti odezwa si znowu nie jest nam askaw. Czym emy zasuyli na jego gniew, jak go przebaga? Widocznie nie znalaz odpowiedzi na swoje pytania, gdy zrezygnowany wsta ze zotego zydla i oparty na ramieniu kapana skierowa si do swoich komnat. Zatrzyma go wwczas okrzyk goca, ktry co tchu wpad do ogrodu i ze sowem Wirakocza na ustach wrczy krlowi zwinity kipu. Sekretarz zabra si natychmiast do odczytania raportu, podczas gdy goniec odchodzi mamroczc wci jeszcze w uniesieniu: Wirakocza! Wirakocza! Kuraka miasta Tumbez pokornie donosi boskiemu synowi soca: Od morza na wielkim okrcie przybyli nader dziwni ludzie o biaej skrze i z zarostem na twarzach. Wadaj oni piorunami i jed na wielkich lamach. Wdz ich nazywa si Pizarro i utrzymuje, jakoby przysa go najpotniejszy na wiecie wadca, ktry panuje w dalekiej krainie za morzami. Zaprosiem ich do miasta i ugociem, jak mogem najlepiej, a oni okazali si ludmi spokojnego i agodnego usposobienia. Ludno miasta witaa ich radonie jako wysannikw najwyszego stwrcy Wirakoczy. Po paru dniach przybysze wsiedli z powrotem na okrt i zniknli na penym morzu. Palce sekretarza dray, przebierajc wzeki jak paciorki raca, krl skurczy si, jakby nagle odczu ciar staroci, amauci i kapani suchali wieci z zamierajcym sercem. Wszyscy byli przekonani, e oto spenia si stare proroctwo, e biali przybysze to wysacy Wirakoczy, ktrzy przynios Inkom zagad. Co prawda, raport donosi, e opucili ju brzegi Tawantinsuju, kt jednak mg zarczy, e nie powrc? Huayna Kapak pragn dowiedzie si prawdy, zwoa przeto do paacu najznamienitszych

wrbitw i domaga si od nich ujawnienia przyszoci. Ale wrba, odczytana z wntrznoci zarnitej lamy, nie wypada pomylnie. Przybyli ponadto kapani z Cuzco i zawiadomili krla o ukazaniu si na niebie nadprzyrodzonych zjawisk. Oto nad stolic kondor zosta napadnity przez stado sokow; wity ptak soca run poraniony na ziemi i zdech mimo opieki kapanw. Gorzej jeszcze: pewnej nocy ukaza si ksiyc w krwawej omie, co pono byo nieomylnym znakiem, i bogini ksiyca, matka rodu krlewskiego, boleje nad losem swych dzieci. Krl przej si do tego stopnia z wrb, e zachorowa i musia pooy si do ka. Trawiony gorczk, gwatownie dygota pod puszyst kodr z weny wiguni. Na caym ciele wystpiy rowe liszaje, ktre mnoyy si z godziny na godzin i w kocu zlay si w jedn plam. Gularze, biegli w tajnikach medycyny i magii, doszli do przekonania, e tylko kpiel morska moe krlowi przywrci zdrowie. Znieli go wic na wybrzee i moczyli w falach morskich. Na prno jednak si trudzili, krl opada z si i dogorywa. W paacu w Cello dokoa oa zgromadzia si liczna rodzina, najwysi kapani i czoowi dostojnicy pastwa. U wezgowia czuwali Atahualpa, Huaskar z matk i niektrzy z licznych synw z naonicami, ktrzy cieszyli si wzgldami krla. Ukochana Tozto Palia, niemoda ju kobieta, klczaa przy ku i trzymajc do krlewskiego maonka zalewaa si zami. Pod wieczr Huayna Kapak odzyska przytomno i powiedzia: Odchodz, aby y w szczliwej krainie mego ojca, boga Inti. Kiedy przez wrbitw ujawni mi, e powoa mnie do siebie z wody i tak istotnie si stao. Zgodnie z prawem naznaczam Huaskara waszym krlem, ale pastwo potrzebuje dzielnego wodza, a jest nim tylko Atahualpa. Oddaj mu rzdy w kraju jego matki w Quito, z tym, aby ponadto wiernie suy swemu krlowi w razie potrzeby wojennej. Wam, kapanom i braciom, polecam mego syna Atahualp, ktrego kocham; bdcie posuszni waszemu krlowi Huaskarowi. O zmroku Huayna Kapak wyzion ducha. Ciao jego zabalsamowano miodem i wonnymi zioami, a serce w zotej urnie zoono w Quito. Podczas gdy mumia w caym majestacie krlewskiego splendoru siedziaa w lektyce porodku ogromnej komnaty paacowej, przez trzy dni i trzy noce odbyway si pospne obrzdy pogrzebowe. Wrbici i kapani, w czarnych strojach i maskach, bez koca wykonywali wokoo nieboszczyka tace magiczne, majce odstraszy moce nieczyste; wtroway im ponure i przecige tony konch oraz rozdzierajce zawodzenie paczek. Ostatniej nocy stawiy si naonice, ktre dobrowolnie pragny towarzyszy krlowi w yciu pozagrobowym, aby mu tam suy dalej, jak to czyniy na ziemi. W komnacie zapalono pochodnie, zabrzmiay konchy i gliniane fujarki. Mode dziewczyny, oszoomione piwem i kokain, wiody dokoa mumii aobne plsy, wprawiajc w ruch tamburyny i podzwaniajc przyczepionymi do przegubw dzwoneczkami. Krciy si i krciy bez pamici, a nieprzytomne paday kolejno na ziemi. Wtedy podchodzi do nich kapanofiarnik i dawic za szyj odbiera im ycie. Zwoki wiernych naonic pochowano na cmentarzu przy wityni soca, a mumi krlewsk zaniesiono w uroczystym pogrzebie do Cuzco, gdzie spocza na zotym tronie obok swoich przodkw w wityni Korikancza. Huaskar zosta koronowany przez kapanw jako jedyny wadca, zdawaoby si przeto, e w Tawantinsuju nic nie ulego zmianie. Atahualpa zgodnie z wol ojca otrzyma krlestwo Quito jedynie tylko w lenno i musia swemu przyrodniemu bratu oddawa hod wasala. Przez pi lat panowaa midzy brami zgoda. Pokj mia jednake bardzo niepewne podstawy i nie mg trwa zbyt dugo. Atahualpa by to duch niespokojny, ambitny, zuchway i chciwy podbojw. W swoim krlestwie rzdzi si samowolnie i ani myla komukolwiek si podporzdkowa. Na czele wiernych wojsk czsto przekracza pnocne granice pastwa i stale rozszerza obszary swego panowania, mimo e

Huaskar mu tego zabroni. Starzy wodzowie Kiz Kiz, Czalkuk Czimu i Ruminawi, ktrzy suyli jego ojcu, namawiali go nawet, aby zawadn tronem Inkw. Rosnca potga wasala budzia w Cuzco gboki niepokj. Kapani, ktrzy i tak uwaali Atahualp za samozwaca i niecnego bkarta, czynili wszystko, co mogli, aby go unicestwi. Kraj zosta rozdarty nie tylko terytorialnie, ale take politycznie, gdy do walki stany odtd dwa wrogie stronnictwa. W tym stanie oglnego naprenia umysw jedynie tylko Huaskar nie traci spokoju ducha. Z natury saby i zniewieciay, oddawa si niefrasobliwie rozmaitym uciechom domowym. Zamiast zaj si naglcymi sprawami pastwa wola caymi dniami przebywa w ogrodach paacowych i w gronie rodziny zabawia si popisami tresowanych zwierzt, tancerek, kuglarzy, baznw i bardw. Rzdy sprawowane przez kapanw miay midzy innymi ten skutek, e wojsko krlewskie prawie nie istniao, i kraj pozostaby bezbronny, gdyby nie zaprawiona w bojach armia Atahualpy. Niedone rzdy kapanw i opieszao krla pocigny za sob gbokie niezadowolenie w onie samej rodziny krlewskiej. Rycho te wykryto sprzysienie bkartw, ktrzy postanowili usun Huaskara i na jego miejsce obra kogo bardziej godnego. Krew polaa si obficie, gdy zwyczajem Inkw wymordowano nie tylko samych spiskowcw, lecz rwnie ich ony, naonice i potomstwo mskie. Niebezpieczestwo, ktre bezporednio zawiso nad gow Huaskara, ockno go z gnunego bezwadu. Za rad kapanw wysa do Atahualpy poselstwo z daniem, aby przyby do Cuzco i raz jeszcze zoy mu hod jako jedynemu i najwyszemu wadcy, w gruncie rzeczy jednak chcia go podstpnie zwabi do stolicy i uwizi, aby wreszcie pooy kres rozdwojeniu pastwa. Atahualpa, sam mistrz nie lada w podobnych fortelach, na wylot przejrza zamiary przyrodniego brata. Nie da jednak tego po sobie pozna i przyj poselstwo z udan pokor. daniu przyrzek si podporzdkowa, prosi tylko, aby mg zabra ze sob co najwybitniejszych mw swego lenna w celu przedstawienia ich krlowi. Zaledwie poselstwo Huaskara opucio paac, Atahualpa zwoa na narad szeciuset dowdcw swej armii z Kiz Kizem, Czalkukiem Czimu i Ruminawim na czele. Weterani wielu wsplnych wypraw wojennych nie posiadali si z radoci na wiadomo, i syn Huayny Kapaka, ktrego niejako wychowali u siebie w obozie i nauczyli rzemiosa wojennego, postanowi wzi si do ora i zdoby dla siebie tron Inkw. Uradzono jednak przedwczenie nie ujawnia uknutych planw, lecz upi czujno Huaskara zachowaniem wszelkich pozorw ulegoci. Atahualpa wysa zatem goca do Cuzco z zawiadomieniem, e rusza w drog, aby wykona yczenie krla i w wiernopoddaczym hodzie ucaowa kraj jego szaty. Wkrtce potem uda si w podr. Lektyk jego otaczao paruset przywdcw wojskowych oddanych mu na mier i ycie. Z pozoru by to pochd ze wszech miar pokojowy. Uczestnicy jego ubrani byli w najparadniejsze stroje, noszone tylko przy wielkich ceremoniach witecznych. Karawana lam wioza w koszach w darze dla krla ogromne mnstwo przedmiotw cudownej roboty, wykonanych przez synnych z biegoci rzemielnikw byego krlestwa Quito; pachokowie prowadzili na srebrnych acuchach oswojone pumy; w klatkach ze zotego drutu wyuczone papugi gaday jzykiem ludzkim. Ca t jarmarczn procesj otwieraa orkiestra bbnw, fujarek i konch, wygrywajc wesoe i wrzaskliwe melodie. Huaskar dowiedzia si rycho przez szpiegw o pokojowym charakterze pochodu i nie przeczuwajc podstpu, czeka spokojnie na przybycie swego przyrodniego brata. Tymczasem towarzysze Atahualpy skrywali pod wspaniaymi paszczami maczugi bojowe z kolczastymi gowicami, a trzydziestotysiczna armia, podzielona na mae oddziay, spieszya cichaczem

rnymi drogami i ciekami do wyznaczonego celu. Szedziesit mil na poudnie od Quito, pod Ambato, armia Atahualpy wyrosa jak spod ziemi. Stany jej naprzeciw stacjonujce tam oddziay krlewskie pod dowdztwem bliskiego krewnego Huaskara. Walka zawizaa si u stp potnego szczytu grskiego Chimborazo i prowadzona bya z niezmiernym okruciestwem. Pod wieczr wojska krlewskie zaamay si i poszy w rozsypk. O straszliwej rzezi wiadczyo pobojowisko pokryte gsto trupami oraz rannymi wojownikami, ktrych rzenie i woanie o pomoc rozlegao si przez ca noc. Atahualpa zacz teraz dziaa z szybkoci piorunu. Zanim wiadomo o zdradzie dotara do stolicy, zjawi si przed bramami miasta Tumebamba 84 i zada jego kapitulacji powoujc si na dobrodziejstwa, jakich zaznao ze strony jego ojca. Ale Tumebamba oraz okoliczne plemiona Kanaris stay wiernie przy Huaskarze i chwyciy za bro przeciwko uzurpatorowi. Rozwcieczony Atahualpa przystpi natychmiast do szturmu, zrwna miasto z ziemi, a mieszkacw kaza wymordowa co do nogi. Kobiety i dzieci szy naprzeciw zwycizcy z gazkami zieleni w rku bagajc go o darowanie ycia, ale on nie mia litoci; kto yw pada pod ciosami maczug, wszystkie wsie poszy z dymem, tak e po urodzajnym i ludnym kraju pozostay jeno dymice zgliszcza. Na wiadomo o straszliwym losie plemienia Kanaris inne miasta i wsie przyjmoway ju Atahualp czoobitnie, w szybkim te czasie dotar do miasta Cajamarca 85 , gdzie rozoy si na krtki odpoczynek. Po odbyciu narady wojennej armi wysa na Cuzco pod dowdztwem dwch wiernych generaw Kiz Kiza i Czalkuka Czimu, sam za postanowi pozosta na miejscu, skd w razie klski mg powrci do Quito i zebra nowe siy zbrojne. Cajamarca bya to urocza miejscowo synca z gorcych rde siarkowych, gdzie po kolei leczyli si wszyscy krlowie Inkw. Atahualpa skrci wic sobie czas niecierpliwego czekania na wynik rozstrzygajcej rozprawy pod murami stolicy, zaywajc uzdrawiajcych kpieli. Paac krlewski sta na pagrku poza miastem i panowa nad urocz dolin, pen sadw i eukaliptusw. Porodku paacowego ogrodu byszcza ocembrowany zotem basen, do ktrego pyna rurami gorca woda rdlana. Codziennie rankiem Atahualpa siada do lektyki i kaza si wnosi do basenu, gdzie moczy si przez par godzin. Potem siada na wzorzystych matach do niadania, podawanego mu w zotych misach przez ulubione naonice. Popoudnia spdza przewanie z wrbitami i z niepokojem sucha, co wyczytali z ukadu wntrznoci ofiarnych lam. Przepowiednie, wypaday raczej korzystnie, chocia wrbici ubierali je w tak zawie i wieloznaczne zdania, i nieraz trudno byo dorozumie si sensu. Pewnego dnia zjawi si z Cuzco synny kapanwrbita i wezwany przez Atahualp zgodzi si zapyta bogw o jego najblisz przyszo. Po dokadnym obejrzeniu wtroby zabitej lamy spochmurnia i w sposb uroczysty oznajmi ksiciu, e zginie w bliskiej przyszoci gwatown mierci. Atahualpa powzi natychmiast podejrzenie, e wrbita jest agentem nasanym przez kapanw stolicy po to, by go odstraszy od dalszej akcji ornej, zapaa wic tak straszliwym gniewem, e wasnorcznie odrba mu gow. W Cuzco panowao tymczasem niebywae zamieszanie. Huaskar nie dba dotd o siy zbrojne, tote musia teraz pospiesznie formowa nowe oddziay powoujc pod bro chopcw i rzemielnikw, nie obytych z rzemiosem wojennym. O zatrzymaniu w drodze szybkiego marszu obu generaw Atahualpy nie mogo by mowy, zwaszcza e prowadzili oni wywiczon armi starych wojownikw i sami byli dowiadczonymi wodzami.
84 85

Dzisiejsze miasto Cuencoa w Ekwadorze, 305 kilometrw na poudniowy zachd od Quito. Czyt. Kachamarka.

Ludzie w otoczeniu krla stracili gow do tego stopnia, e nie pomyleli nawet o zburzeniu wiszcego mostu nad rzek Apurimac. Gboki kanion o spadzistych cianach skalnych, w ktrym przelewa si ryczcy nurt rzeczny, byby stanowi nieprzebyt zagrod dla najedcw, a innej drogi, nie liczc zawieszonych nad przepaciami cieyn grskich, waciwie nie byo. Armia Atahualpy przeprawia si przeto na drugi brzeg rzeki, mimo e warunki po temu nie byy korzystne. W silnych porywach wiatru most rozkoysa si jak szalona hutawka. Wojownicy pochodzcy z pnocnych obszarw pastwa, gdzie takich ogromnych mostw wiszcych nie budowano, wkraczali na koyszc si kadk z uczuciem wielkiej bojani. Niejeden z nich run z okrzykiem przeraenia w ziejc otcha i zaton w spienionej rzece. Nawet lamy, oswojone z najbardziej karkoomnymi przejciami grskimi, opieray si, jak mogy najduej; dopiero popychane od tyu i szarpane za pyski decydoway si ruszy przed siebie. Pod miasteczkiem Cotabamba, prawie u wrt stolicy, doszo do walnej rozprawy. Armia Atahualpy ustawia si wanie na paskowyu w ordynku bojowym, gdy z paroww wysypao si mrowie uzbrojonej, luzem idcej i rozwrzeszczanej modziey wiejskiej. Na widok nieprzyjaciela nowozacini, niedowiadczeni i dlatego peni buczucznego animuszu, chcieli co ywo rzuci si do walki, chwytali za proce, wcznie i maczugi, wygraali piciami i miotali urgliwie obelgi. Przywdcy ich wydzierali si na cae gardo i biegali na wszystkie strony, aby w tym zamcie wprowadzi ad i uchwyci niesfornych zapalecw w karby dyscypliny. Wojownicy Atahualpy kpili sobie na potg z tego bezadu i niedostwa, stali jednak jak wryci w ziemi; nie przeszoby im nawet przez gow, aby wyama si z szeregw i korzystajc z zamieszania rzuci si bez rozkazu do walki. A przecie nie sposb byo sdzi po nich, e lkaj si rozprawy. Byli to zahartowani w bojach wojownicy, biegli we wadaniu orem. Twarze tych zabijakw, spalone w socu i poorane bliznami, wyraay ponur zawzito. Nieomal wszyscy posiadali odznaczenia za mstwo w formie miedzianych, srebrnych czy zotych krkw noszonych na plecach, a wielu midzy nimi miao umalowane na czarno oczy czy to prawe rami, czy pier, czy te czoo, co oznaczao, e dany wojownik w walce wrcz zabi jednego, dwch lub trzech przeciwnikw. Stali wic nieruchomo, poniewa Atahualpa wpoi im karno i bezwzgldny posuch wobec dowdcw. Szeregi ich przedstawiay widok nader grony sw zwartoci i jednolitym uzbrojeniem. Gowy wszystkich bojownikw chroniy od ciosw drewniane lub trzcinowe hemy, ozdobione totemicznymi znakami plemienia. Pier osaniay grube, stbnowane kaftany z baweny, wstrzymujce pociski. Mae, okrge lub czworoktne tarcze, powleczone skrk tapira, uwidaczniay za pomoc barwnych ornamentw oddziay, do ktrych wojownicy naleeli. Nad wojskiem sterczay usztywnione chorgiewki poszczeglnych dowdcw, na samym froncie za chory potnego wzrostu piastowa drzewce ze zotym emblematem Atahualpy, wyobraajcym pum. Jake odmiennie przedstawiali si obrocy stolicy! Pospolite ruszenie Huaskara, bo tak naleao nazwa to wojsko zwoane w najwikszym popiechu, koowao i wiercio si bez celu, a jeeli w kocu ustawio si w jaki taki nieporadny szyk bojowy, to tylko dlatego, e wrg mu w tym nie przeszkadza. Dlaczego generaowie Atahualpy nie znieli od jednego zamachu owej bezksztatnej masy onierskiej i tanim kosztem nie przechylili zwycistwa na swoj stron? Stao si tak dlatego, e wojna u Inkw obwarowana bya mnstwem uwiconych nakazw i regu, od ktrych nikt by nie mia odstpi. Bitwa nie moga rozpocz si bez uprzedniego zoenia ofiary z lamy i odczytania z jej wntrznoci wrby. Kapani obchodzili par razy kamie ofiarny i bagali bogw o zwycistwo. Badali te skrupulatnie, czy bitwa w ogle moe si odby, gdy Inkowie walczyli tylko

dwadziecia dni w miesicu od chwili peni ksiyca. W okresie pozostaych dni jak te nocy nie odwayliby si chwyci za or, gdy stanowioby to w ich mniemaniu obraz bosk groc klsk. Take ich taktyka wojenna ujta bya w rygory nienaruszalnego szablonu. Przed szeregi wystpowali naprzd procarze i zasypywali si wzajemnie gradem pociskw kamiennych. Nastpnie zbliay si do siebie inne zastpy i ciskay wcznie trzymetrowej dugoci o grotach z kamienia lub brzu. Dopiero po tych przedwstpnych utarczkach zaczynaa si waciwa bitwa. Cikie kohorty uzbrojone w maczugi podchodziy ku sobie zwartym frontem i wrd nieopisanej wrzawy uderzay z furi. Od tej chwili koczya si wszelka karno zbiorowa i taktyka wojenna. W zamieszaniu i cisku wojownicy wyamywali si z szeregw i walczc pier w pier kady, na wasn rk zadawali sobie straszliwe ciosy maczug. Gubia si tedy wszelka myl taktyczna, gdy wodzowie, wchonici w odmt bezadu, tracili panowanie nad wojskiem 86 . Bitwa pod Cotabamba nie moga przeto odby si bez tych przedwstpnych ceremonii, wynikajcych z nakazw religijnych i uwiconych tradycji wojennych. Gdy wreszcie pada komenda do walnego uderzenia, wywiczone wojsko Atahualpy ruszyo z miejsca i szerokim, jak pod sznur wyprostowanym frontem przeszo do ataku. Pochd tych milczcych, skupionych w sobie wojownikw przedstawia widok nadzwyczaj grony. Wwczas to wydarzya si rzecz nieoczekiwana, rzecz, ktra wytrawnych wojownikw zaskoczya i zbia z tropu, poniewa tak bardzo odbiegaa od uwiconych prawide wojennych. Plemiona peruwiaskie od wiekw prowadziy ze sob ustawiczne walki, a wzajemna nienawi zgoa nie wygasa pod jarzmem Inkw. Przeto mode zuchy Huaskara, poznawszy po znakach na hemach i tarczach swoich dziedzicznych wrogw, zapaali straszliw chci odwetu i mordu. Gusi na rozkazy i zorzeczenia przywdcw, z miejsca rozerwali z wielkim trudem uformowane szyki i z nieludzkim rykiem runli kup do ataku. Zanim przeciwnik zdoa si spostrzec, spadli na z takim gwatownym impetem, e jego szeregi poczy si chwia, a nawet tu i wdzie ama. Otrzaskani w wielu bitwach weterani bronili si, jak mogli, lecz oszoomieni i przygniecieni ow nawa ludzk, padali gsto trupem. Wbrew wszelkim reguom wojennym nowozacini Huaskara obstpowali ich dokoa po kilku na jednego, razili w golenie, a skoro zaatakowani pochylili si z blu, miadyli im gowy potnym ciosem maczugi. Wszystko odbywao si tak szybko, e wkrtce bitwa przeobrazia si w krwaw rze, w pene nienawici dzieo porachunkw plemiennych. Wyborne wojsko Atahualpy ogarn bezmylny, nieopanowany popoch. Wodzowie Kiz Kiz i Czalkuk Czimu w ostatniej chwili uratowali sytuacj dajc haso do odwrotu i wyprowadzajc poturbowane oddziay do pobliskiego parowu, ktrego wskie przejcie atwo mona byo obroni. Wiadomo o zwycistwie dotara do Cuzco i nazajutrz rano zjawi si na pobojowisku sam Huaskar. Wrd modych onierzy panowaa wci jeszcze taka rado, e nikt nie pomyla o tym, by nieprzyjaciela mie na oku i skoro wit wydusi go w puapce parowu. Tote uczyni si gwat niezwyky, gdy okazao si, e armia Atahualpy wraz ze stra, postawion przy wskiej gardzieli, znikna bez ladu, jakby si zapada w ziemi. Nie czekajc na rozkazy, onierze bezadnie rzucili si w pocig i nawet Huaskar kaza si nie ich ladem. Niebawem w parowie uczynio si niezmiernie ciasno, tak e stoczona ciba z trudem tylko posuwaa si naprzd. W pewnej chwili, gdy ju lektyka Huaskara pokazaa si w gardzieli grskiej, na obu
Konkwistadorzy hiszpascy szybko poznali zwyczaje wojenne Inkw i zrcznie je wyzyskujc odnosili w Peru atwe zwycistwa.
86

zboczach wyskoczyli spoza zaomw wojownicy Atahualpy. Jak spy rzucili si na cinit w toku i pozbawion kierownictwa mas ludzk, rozdawali razy na prawo i lewo i dokonywali takiej rzezi, e rycho potworzyy si szace trupw. Niedawni zwycizcy podnieli ogromny krzyk przeraenia, miotali si w grskiej matni jak obkani i rwali jeden przez drugiego do wyjcia, aby uratowa ycie. W potwornym zamcie bitewnym lektyka krlewska rozkoysaa si jak gdyby na wzburzonych falach morskich. Huaskar pozosta sam ze swymi nosicielami, gdy jego stra przyboczna zostaa zepchnita i porwana przez uciekajcych onierzy. Kiz Kiz spostrzeg lektyk z daleka, przerba si przez nieprzyjacielski motoch i wzi krla do niewoli. Gdy resztki rozgromionego wojska znikny za grami, wygasa pierwsza i jedyna wojna domowa o zoty tron Inkw. W Cuzco podnis si niebyway lament, obawiano si bowiem, e armia Atahualpy spldruje miasto i wymorduje jego mieszkacw. Ale wodzowie Kiz Kiz i Czalkuk Czimu byli mami rozsdnymi, uprzedzili wic stolic, e nie zamierzaj wywrze na niej zemsty. Po jej zajciu skazali na mier tylko trzech wodzw i dwch kapanw, ktrzy byli najwikszymi wrogami Atahualpy, a innych, mniej wanych powiernikw krla, kazali wychosta publicznie na placu. Egzekucji musia si przyglda Huaskar. Kiedy sta pod siln stra, patrzc biernie na sromotny los swoich najbliszych doradcw, podbiega do matka i na znak wzgardy spoliczkowaa go na oczach poddanych. To niesychane w dziejach Inkw sponiewieranie boskiego soca sprawio takie wraenie, jakby krajem wstrzsno wielkie trzsienie ziemi. Niezwocznie po otrzymaniu wiadomoci o zwycistwie Atahualpa zarzdzi uroczystoci koronacyjne i zaoy na gow czerwon opask z dwoma pirami witego ptaka kurakenke. Na dworze panowao przez kilka dni radosne podniecenie, gdy wierni stronnicy zwycizcy spodziewali si teraz nagrd w postaci stanowisk i honorw. Atahualpa nie czu si jednak pewny u szczytu wadzy, by przecie tylko bkartem. Tymczasem y jeszcze Huaskar, yo mnstwo innych czonkw domu krlewskiego majcych z tytuu urodzenia wiksze prawo do tronu, istniao potne, wrogie mu stronnictwo Inkw i kapanw. Naleao jednych zniszczy, a innych zastraszy, aby nigdy nie omielili si podnie gowy. Wysa przeto do Cuzco rozkaz, ktry wiadczy o jego okruciestwie i braku skrupuw, a ktry nawet jego wiernych, gotowych na wszystko wodzw przej zgroz. Wedug tego rozkazu, co prawda, Huaskara tylko uwiziono jako zakadnika, aby trzyma w szachu ukrytych wrogw, wymordowano jednak ca jego blisz rodzin. Bya to krwawa masakra, ktrej nieszczsny krl musia na domiar zego przyglda si osobicie. on, naonice, ktre byy w ciy, nawet wujw, ciotki i dzieci rozbestwione odactwo poddawao wymylnym torturom, wiartowao i wrzucao do rzeki. Tymczasem Atahualpa przygotowywa si w Cajamarce do podry, aby urzdzi triumfalny wjazd do stolicy. Czyni to jednak w nastroju ponurym, gdy zewszd nadbiegali gocy przynoszc hiobowe wiadomoci o buntach, jakie wybuchy w wielu okolicach wielkiego pastwa. Gdy w kocu z Tumbez nadesza wie, e wyldowali tam biali ludzie, postanowi zaniecha podry do Cuzco i czeka w Cajamarce na dalszy bieg wypadkw. Bya to wiosna 1532 roku.

Cz III. PODBJ
KREW I SZMARAGDY
Pizarro i Almagro przystpili natychmiast do przygotowania nowej wyprawy. Karawele, sprowadzone z Hiszpanii i zakotwiczone w atlantyckim porcie Nombre de Dios, odstpili prywatnym armatorom, a za uzyskane t drog rodki pienine kazali wybudowa trzy statki w Panamie. Mniej sprawnie posza im akcja werbunkowa; panamczycy wci jeszcze odnosili si z uprzedzeniem do wszelkich wypraw na poudnie, skd wielu ich znajomych nie powrcio. Stano wic na tym, e Almagro pozostanie w Panamie, by zaj si dalszym zakupem broni i werbowaniem ludzi, natomiast Pizarro wyruszy w drog. Jego korpus ekspedycyjny liczy wszystkiego 180 pieszych i 27 konnych, by jednak wyposaony w doskonay sprzt wojenny, nabyty jeszcze w Hiszpanii. Towarzyszyli mu wszyscy jego bracia przyrodni, ponadto skarbnik krlewski Riquelme, majcy pilnowa danin na rzecz Korony, garstka zakonnikw, no i oczywicie nieodstpny Felipillo. W styczniu 1532 roku zostaa odprawiona msza wita za pomylno wyprawy. Kapelan ekspedycji, dominikanin Vincente Valverde, ogosi wit wojn krzyow przeciwko pogaskim mieszkacom krlestwa Tawantinsuju. Uczestnicy wyprawy przystpili do komunii i zoyli uroczyste lubowanie, e gotowi s powici ycie dla wiary i cesarza. Pizarro zamierza poeglowa wprost do miasta Tumbez, musia jednak boryka si z przeciwnymi wiatrami i wysok fal. Przeto po trzynastu dniach trudnej eglugi wyldowa w Zatoce w. Mikoaja, w odlegoci jednego stopnia geograficznego na pnoc od rwnika. Dalsz drog postanowi odby ldem i poleci karawelom, aby pyny powoli wzdu brzegu, nie tracc z oczu ekspedycji. Ale marsz okaza si nad wyraz uciliwy. Przez cay czas prayo niemiosiernie soce, szlak pochodu przecinay czsto mokrada i wezbrane od deszczu rzeki; ujcia ich zamieniy si w ogromne rozlewiska, ktre trzeba byo obchodzi nadrabiajc drogi. Posuwajc si w kierunku poudniowym, konkwistadorzy napadali na wsie i miasteczka zdobywajc ywno i takie mnstwo zota, e ju wtedy byliby mogli wrci do Panamy zamonymi ludmi. Pizarro pozwoli im mordowa, gwaci, upi i zamienia kraj w perzyn, poniewa dowiedzia si, e plemiona mieszkajce na pnoc od Tumbez nie day si podbi przez Inkw. Sdzi wic, e w ten sposb nie tylko nie narazi si Inkom, lecz przeciwnie, zyska sobie ich przychylno. Pewnego dnia Hiszpanie stanli przed miasteczkiem, ktre, jak si dowiedzieli od jeca, nazywao si Coace 87 i syno z tego, e leao w okolicy obfitujcej w szmaragdy. Hiszpanie rzucili si natychmiast do natarcia, zastali jednak domy i ulice wyludnione, gdy mieszkacy zdoali umkn w gb ldu. Musiao si to jednak sta w ostatniej chwili, gdy nie zdyli zabra swego dobytku. Buszujc po domach rozwydrzone i dne upw odactwo nie posiadao si z radoci na widok kroci zotych przedmiotw i szmaragdw, jakie wpady im w rce. Pizarro kaza cay up zgromadzi w jedn stert, aby dokona podziau. Po odoeniu pitej czci dla krla
87

Czyt. Koake.

hiszpaskiego, obdzieli oficerw i onierzy wedug ich zasug i rangi, reszt za odesa do Panamy na opdzenie kosztw zwizanych z werbowaniem posikw i zakupem potrzebnego na wypraw rynsztunku. W licie do wsplnikw pisa: Dziki askawoci Najwyszego natknlimy si na miasto Coace, aby ludzie w Panamie uwierzyli w zamono tego kraju i zacignli si pod nasze znaki. Zdobyte bogactwa przyprawiy onierzy o zawrt gowy. Byli to kondotierzy, ktrzy wczyli si kiedy po Europie z wojskiem Karola V, bd chopi z ndznych wsi andaluzyjskich, gdzie nie dojadali, bd te rozmaici hultaje i filuci z bruku panamskiego sowem, haastra drapichrustw, zabijakw, gbaczy i obwiesiw, rwnie wesoa i wrzaskliwa, co zuchwaa i skora do wszelkich otrowskich wybrykw. Zaraz po otrzymaniu przydziau zota i szmaragdw onierze zabrali si do gry w kostki i hazard szed na caego. Spldrowana wioska staa si istn szulerni. Dzie i noc rozbrzmieway po chaupach piewy, sprone arty, naigrawania, ktnie i rechot podochoconych winem kompanw. Ci, co zgrali si do nitki miotali najstraszliwsze przeklestwa i upijali si do nieprzytomnoci z rozpaczy. Nieposkromiona chciwo ogarna nawet oficerw, tak e Pizarro prawie sam jeden musia pilnowa, aby wojsko nie rozprzgo mu si do reszty. w zamt nabrzmiay ludzk namitnoci trwa kilka dni. Od czasu do czasu wybuchay gwatowne bjki, ktre trzeba byo likwidowa brutaln si. onierzom dzie i noc dymio si z gowy, tak e o dalszym marszu nie mona byo myle. Wrd suchego grzechotu kostek z rk do rk przechodziy ogromne majtki, z godziny na godzin ludzie stawali si albo bogaczami, albo ndzarzami. Pewnego dnia przechadza si midzy graczami dominikanin Reginaldo de Pedraza. By to mnich opasy i ogromnego wzrostu. Na jego apoplektycznej, pyzatej twarzy rozlewa si dobroduszny umiech; spomidzy tustych fad wyzieray mae, chytre oczy, patrzce z szelmowskim humorem. Mnich stan koo grupki zuchw, ktrzy siedzieli na macie indiaskiej i z zapamitaymi gbami rzucali kostki. Kady mia obok siebie woreczek, z ktrego raz po raz dobywa zielony kamyczek i docza do wsplnej stawki. Dzieci kochane odezwa si ni std, ni zowd ile wy si namczycie dla tych szkieek. Dla szkieek, wielebny ojcze? Szmaragdy to szkieka? zawoa zgorszony brodacz. A skd macie pewno, e to szmaragdy? zapyta mnich z niewinn min. Co te wielebny ojciec gada, przecie to herezja! krzyknli gracze zgodnym chrem. A ja wam powiadam, e nic nie wiecie. Id o zakad, e nawet nie sprawdzalicie, czy to szmaragdy. onierze, uderzeni t myl jak obuchem, rozdziawili gby i nie wiedzieli, co odpowiedzie. Wreszcie jeden zagadn ojca Pedraz: No dobrze, ale jak to sprawdzi? Ha, nie ma nic prostszego na wiecie. Po no ten oto rzekomy szmaragd na czym twardym, we kamie i upnij, ale z caej siy. Prawdziwy szmaragd nie da si rozbi, a szkieko rozleci si w kawaki. Jak mnie tu widzicie, to szczera prawda. onierz wzi do ylastego apska snisty gaz i zamachn si, a jkn. Zielony kamyczek rozupa si na drobne. Gracze byli wstrznici. Ogarno ich uczucie rozczarowania i krzywdy. Skarby okazay si bezwartociowym mieciem. Ogarnici wciekoci zaczli wywraca trzosy i wysypywa kamienie na ziemi. Ojciec Pedraza spojrza na ich markotne miny i rykn takim niepohamowanym miechem, e w kocu dosta kolki i musia pj pooy si do swojej kwatery.

Hiobowa wie o szmaragdach gruchna po caej wsi. onierze przeklinali Bogu ducha winnych Indian za to, e rzekomo wystrychnli ich na dudkw, i odrzucali z pogard zielone kamienie. Poniewa jednak posiadali jeszcze zoto, szybko si pocieszyli i na nowo zasiedli do hazardu. Nazajutrz o wicie, kiedy onierze znueni nocn hulank pogreni byli jeszcze w gbokim nie, ojciec Pedraza wymkn si z chaupy. Rozgldajc si ostronie, pozbiera porzucone szmaragdy i nabi sobie nimi kiesze ukryt w fadach biaego habitu. Ot, poszedem sobie na zielone grzybki rozemia si pod nosem i wrci do swojej kwatery. Pizarro odesa do Panamy wszystkie trzy karawele i nie spieszy si z wyruszeniem w dalsz drog, wola bowiem czeka na miejscu, a nadejd wiee posiki i prowiant. Przeduajcy si pobyt w Coace przypad zreszt do smaku onierzom; urodzajna i bogata w zoto okolica dostarczaa im obfitych upw i ywnoci. Po prostu yli sobie tam jak u Pana Boga za piecem. Dobre czasy nie trway jednak dugo, do wsi zakrada si jaka zaraza. onierze nabawiali si na caym ciele bolesnych, ropiejcych wrzodw, paru mniej odpornych nawet umaro. Powsta teraz lament i gwat, aby zapowietrzon okolic niezwocznie opuci, a Pizarro, sam zatrwoony epidemi, wyda rozkaz wymarszu na poudnie. Droga wypada im teraz przez pustyni. Wichry i tumany pyu olepiay wdrowcw, ludzie i konie grzli w sypkich piaskach, soce padao pionowo na pancerze i kaftany, ludzie mdleli z upau i wycieczenia. Krajowcy uciekali na olep przed siebie, bo ju rozniosa si wiadomo, e straszliwi cudzoziemcy morduj, rabuj, wadaj piorunami i s przyronici do wielkich lam, ktre mkn szybciej ni wicher pustynny. Los wielkiej osady Coace i innych wsi pouczy ich, e biali to okrutni napastnicy, a nie wysacy boga Wirakoczy. Kiedy Hiszpanie natknli si na wielk wie indiask. Zastali tam tylko paru starcw i dowiedzieli si od nich, e wie naley do plemienia, ktre oddaje cze bosk rekinom i pimowej wince peccan. Dziwniejsze jeszcze byy zwyczaje pogrzebowe tego ludu. Wie otaczay okrge domki z suszonej na socu gliny, przykryte palmowymi strzechami. Byy to zbiorowe grobowce, bodaj e najbardziej niesamowite grobowce na wiecie. Z puapu zwisay jak kuky ciaa zmarych mieszkacw wioski; po wyjciu wntrznoci i szkieletu skr ludzk wdzono na ogniu i wypeniono suszonymi limi. Kaduby miay na sobie gowy wyciosane z drzewa, natomiast prawdziwe gowy nieboszczykw stay uszeregowane wzdu cian na drewnianych pkach, zasuszone do miniaturowych rozmiarw w tak umiejtny sposb, e mona byo rozezna indywidualne rysy twarzy. Pizarro dotar w kocu do zatoki Guayaquil, nad ktr rozoyo si miasto Tumbez. Swego czasu zosta tam przyjty gocinnie, teraz jednak spotkaa go przykra niespodzianka. Mieszkacy odnieli si do niego wrogo i nie zdradzali najmniejszej chci wpuszczenia go do miasta bez oporu. Na zmian ich postawy wpyna przede wszystkim wie o mordach i grabieach, jakich dopuszczali si Hiszpanie podczas pochodu na poudnie. Mieszkacy Tumbez przestali si udzi, e dawni ich gocie s ludmi dobrej woli. W gruncie rzeczy jednak obawiali si zemsty konkwistadorw. Gdy bowiem zapytano ich o Alonsa de Molin i jego towarzyszy, ktrzy osiedlili si w Tumbez w czasie poprzedniej ekspedycji, okazao si, e Hiszpanie przepadli bez wieci. C mogo si im przydarzy? Chcc dociec prawdy, Pizarro wysa patrol konny, ktry wtargn do miasta i przyprowadzi kilku jecw, midzy innymi miejscowego naczelnika Czillimasa. By to opasy mczyzna, ubrany w bogate, obszyte zotem i klejnotami szaty. Indagowany w tej sprawie, dra i jka si ze strachu; Felipillo mia wiele kopotu z przetumaczeniem jego zezna na jzyk hiszpaski. Wynikao z nich, e Tumbez ley w ruinie, zuboae doszcztnie. Zburzy je krl Huayna Kapak

tumic powstanie, jakie wybucho niedawno na obszarach podbitego krlestwa Chimu. Od tego czasu miasto nie podnioso si z upadku, a Hiszpanie musieli poegna si z nadziej zdobycia bogatych upw. Co do Moliny i jego towarzyszy, to nie sposb byo dowiedzie si czego pewnego. Krajowcy, wzici na spytki, pltali si w zeznaniach i podawali sprzeczne ze sob wersje. Jedni utrzymywali, e padli ofiar zarazy, ktra wybucha w czasie powstania, drudzy, e polegli w wojnie z mieszkacami wyspy Puny, inni jeszcze, e po pijanemu dokonali gwatu na dziewicach soca, za co zostali powieszeni przy bramie klasztoru. Znajc Molin Pizarro podejrzewa, e ostatnia wersja jest najprawdopodobniejsza wola jednak ca spraw puci w niepami, gdy nie chcia wszczyna otwartej wojny z mieszkacami Tumbez. Nie ufajc im, wkroczy na razie do miasta. Jako baz operacyjn wybra sobie natomiast wysp Pun, chocia Felipillo ostrzega go przed tamtejszymi mieszkacami. Wyspa leaa w odlegoci paru kilometrw od ldu, postanowi wic niezwocznie przeprawi tam swoje wojsko na zarekwirowanych tratwach. Ledwie pierwsza tratwa przybia do brzegu, z pobliskiego lasu wyskoczya pdem horda dzikusw i w gwatownej utarczce zabia trzech Hiszpanw. Zaoga drugiej tratwy, take zaatakowana przez wyspiarzy, nie daa si zaskoczy i obronia si. Zgiek bitewny usysza Hernando Pizarro, ktry wanie wyszed na ld z trzeciej tratwy z maym oddziaem konnicy. Natychmiast rzuci si towarzyszom na pomoc i uderzy z flanki na wroga. Przeraeni widokiem cwaujcych koni wyspiarze podnieli ogromny krzyk przeraenia i w popochu uciekli do lasu. Gdy ju cae wojsko zgromadzio si na brzegu, pojawio si nagle poselstwo krajowcw z samym kacykiem wyspy na czele. Byli to dzikusi, ubrani jedynie w skpe opaski biodrowe, uzbrojeni w cikie maczugi, proce i dzidy. Na gowach mieli hemy z wydronej dyni, tak komiczne, e konkwistadorzy brali si za boki ze miechu. Pizarro zgromi ich gniewnym wzrokiem i z powag wysucha sw kacyka. Kacyk przede wszystkim zapewnia, e napa odbya si bez jego wiedzy, e winnych ukarze mierci i e pragnie by przyjacielem biaych przybyszw. Ofiarowa ponadto Hiszpanom ca wiosk na kwater i przyrzek regularn dostaw ywnoci. Pizarro przyj propozycj uprzejmie, mia si jednak na bacznoci i rozstawi naokoo obozu gste strae. Puna bya wysp urodzajn. Co prawda cz jej obszaru pokrywaa dzika dungla, ale liczne plantacje kukurydzy i kakao, pola pene warzyw i sady obwieszone soczystymi owocami zapewniay Hiszpanom dostateczn ilo poywienia. Pizarro postanowi przeto czeka tam na posiki, ktre miay nadej z Panamy. Przeduajcy si pobyt biaych wojownikw nie by jednak w smak wyspiarzom. Nie podobao im si rwnie to, e Pizarro prowadzi jakie oywione rozmowy z mieszkacami Tumbez, ich dziedzicznymi wrogami. Do obozu przybyway nie tylko poselstwa ze znienawidzonego miasta, lecz rwnie prywatni ludzie. Ufni w opiek Hiszpanw krcili si oni beztrosko po wyspie niemal pod nosem swoich wrogw. Wkrtce te zaczy dochodzi do obozu guche wieci o spisku, jaki wyspiarze pono knuli przeciwko Hiszpanom. Pizarrowi byo to waciwie na rk, gdy wypowiadajc Punie wojn mg zaskarbi sobie wdziczno i przyja Tumbez. A o t przyja bardzo teraz zabiega, gdy w ich miecie pragn zaoy baz dla wypadu w gb pastwa Tawantinsuju. Jako niebawem nadarzya si sposobno do zbrojnego wystpienia. Felipillo dowiedzia si, e wszyscy naczelnicy wyspy zgromadzili si w jednej ze wsi na jak tajemnicz narad. Pizarro otoczy wie swoim wojskiem, zagarn ich do niewoli i zarzuciwszy im zdrad wyda w rce dziedzicznych wrogw. Rwnao si to wyrokowi mierci. W odwet za napaci na swoje miasto

mieszkacy Tumbez w straszliwej masakrze wymordowali naczelnikw co do nogi. Oburzona ludno wyspy powstaa natychmiast do walki. Roje Indian otoczyy obz Hiszpanw i dne odwetu rzuciy si do szturmu. Bezadn mas wyjcych wojownikw Hiszpanie przywitali gstym ogniem z kusz i arkebuzw. Gdy w dodatku Pizarro poprowadzi na nich szar konnicy, Indianie ogarnici zgroz pierzchli na wszystkie strony w bezadnej ucieczce przed nieznanymi stworami. Odtd unikali otwartej walki, nie dali jednak za wygran. Pod oson nocy nkali najedcw partyzantk, odcinali im drogi do prowiantu i w ogle trzymali ich ustawicznie w stanie alarmu. Hiszpanie ponieli w tych utarczkach powane straty, mieli bowiem trzech zabitych i sporo rannych. Sam Pizarro, ranny w pit, kutyka o kiju. Stopniowo stawao si jasne, dlaczego mieszkacy Tumbez nie mogli da sobie rady z wyspiarzami: pod wzgldem wojowniczoci nie dorwnywao im adne plemi peruwiaskie, nie wyczajc najdzikszych Indian dungli. Tote Pizarro, chcc unikn wikszych jeszcze strat, postanowi wrci na stay ld i usadowi si w Tumbez, choby nawet wbrew woli jego mieszkacw. Wtedy wanie spotkaa go wielka rado: do brzegu wyspy przybiy dwie karawele. Przywiozy one z Panamy wiey prowiant, lekarstwa, kilkanacie koni dla kawalerii i stu dobrze wyposaonych onierzy pod dowdztwem wietnego rycerza Hernanda de Soto. Ze wzmocnionymi siami Pizarro mg nie tylko bez obawy przenie si na ld, lecz nawet pomyle na serio o marszu w gb krlestwa Tawantinsuju. W dodatku Felipillo dowiedzia si od swoich ziomkw, e w pastwie Inkw wybucha wojna domowa: Atahualpa i Huaskar przystpili do bratobjczej walki o tron krlewski. Pizarro zrozumia natychmiast, e musi dziaa bez zwoki, aby wycign z zamtu wszystkie moliwe korzyci. Wyda przeto rozkaz zaokrtowania caego wojska na karawele i przeprawi si do Tumbez.

DROGA GWATW I ZBRODNI


Miasto Tumbez zaj Pizarro bez oporu, ale jak wnet si przekona niewielka to bya pociecha. Po ostatnim powstaniu przeciwko Inkom pozostay tam tylko same ruiny i resztki ludnoci klepicej bied; wikszo mieszkacw w poszukiwaniu chleba rozproszya si po okolicznym kraju. W paacach i wityniach nie znalaz adnych skarbw i tylko miejscowy kuraka, sprawujcy rzdy z ramienia Inkw, otoczony by niejakim zbytkiem. Zaoga wojownikw, przydana mu do pomocy, na widok zbliajcych si Hiszpanw natychmiast wycofaa si z miasta. Ledwie Pizarro rozmieci swoje wojsko po domach, stana przed nim grupka zdroonych podr wojownikw indiaskich. Po okazaych strojach i zotym oru nietrudno byo pozna, e s to wodzowie wysokiej rangi. Pizarro przyj ich wyniole, a oni bili przed nim pokony i prosili o posuchanie w imieniu krla Huaskara. Za porednictwem Felipilla, ktry z butn min stan przy boku swego wodza, kierownik poselstwa odezwa si gosem bagalnym: Boski synu Wirakoczy, przychodzimy baga ci o sprawiedliwo. Pospiesz z pomoc synowi soca Huaskarowi, ktrego uwizi zbrodniczy bkart Atahualpa! Krl nasz sysza, e upodobalicie sobie ponad wszystko zoto i srebro, przyrzeka wic wam go tyle, ile tylko udwign zdoacie. Nie przyszlimy tu po zoto obruszy si Pizarro. Zadaniem naszym jest ustanowi w

tym kraju zwierzchnictwo wadcy wiata, ktrego jestemy wysacami, oraz zaszczepi w wasze ciemne dusze wiar w ukrzyowanego Boga. Dostojnicy indiascy stropili si tym owiadczeniem i nie wiedzieli, co odpowiedzie. Wobec tego Pizarro mwi dalej: Widz, e nie zrozumielicie, jakie dobrodziejstwa wam przynosimy. Czeka was bowiem zaszczyt zostania poddanymi najpotniejszego na wiecie monarchy i synami Chrystusowego Kocioa. Lecz jest to sprawa przyszoci, na ktr musicie zasuy sobie prac i pokor. Na razie przyrzekam wam, e udam si niezwocznie do waszej stolicy, aby rozejrze si w waszych sporach i sprawiedliwie rozsdzi zatarg o tron krlewski. Pomimo butnej i wymijajcej odpowiedzi Pizarra posowie opucili miasto w przekonaniu, e biay wdz pomoe Huaskarowi w odzyskaniu tronu, i z t wiadomoci pospieszyli do Cuzco. W rozmowie z poselstwem Pizarro zachowa pozory spokoju i powagi, ale w cichoci rozsadzaa go wielka rado. C to za szczliwy zbieg okolicznoci przyby wanie w chwili, kiedy kraj, rozdarty i osabiony wojn domow, nie jest zdolny si broni! Pizarro postanowi nie zwleka i ku elazo, pki gorce. Ju po trzech dniach pobytu w Tumbez wyruszy w drog na poudnie, pozostawiajc w miecie ma zaog i powierzajc jej opiek nad chorymi towarzyszami. Szosa, ktr maszerowali wzdu Pacyfiku, wprawia Hiszpanw w najwyszy zachwyt. By to brukowany, czysto utrzymany gociniec szerokoci piciu metrw. Zamyka go po obu stronach kamienny mur wysokoci mczyzny, wzniesiony prawdopodobnie dla ochrony przed wiatrami i tumanami piasku. Szpalery drzew, uginajce si pod ciarem rnorakich owocw, cieliy na drodze kojcy cie. W listowiu gaworzyy wesoo barwne ptaki. Po prawej stronie poyskiwaa tafla bkitnego morza, po lewej za umiechay si w socu sady, pola warzywne i soczyste ki, na ktrych wypasay si stada lam, a daleko, hen na kracach widnokrgu, pitrzy si acuch Andw. Jak okiem sign, wszdzie wida byo krzyujce si kanay i kanaliki, murowane cysterny z wod, luzy, uregulowane rzeczki, sadyby, wioski i miasteczka z wityni na szczycie piramidy. Spotykani po drodze krajowcy przyjmowali biaych wdrowcw przyjanie i chtnie zaopatrywali ich w ywno ze spichrzw krlewskich. W dolinie Tangarella, mniej wicej pidziesit kilometrw na poudnie od Tumbez, Pizarro zatrzyma si na duszy postj. Pyna tam do morza rzeczka Chira 88 . Ujcie jej nadawao si wymienicie na przysta dla karawel, postanowi wic zaoy tam miasto warowne San Miguel, ktre miao suy mu za baz dla gromadzenia zaopatrzenia i posikw nadchodzcych drog morsk z Panamy. Miasto zaoy z zachowaniem wszelkich formalnoci przepisanych prawem. Przy dwikach trb notariusz krlewski odczyta akt fundacyjny. Wybrano burmistrza i rajcw, ktrzy natychmiast przystpili do wzniesienia ratusza, kocioa, domw mieszkalnych i obronnego czstokou. Wymagao to jednak rk do pracy. Na posiedzeniach magistratu toczya si dyskusja, w jaki sposb je zdoby. Stao si jasne, e kolonici nie mogli oby si bez pomocy Indian. Zgodzono si przeto jednomylnie, e naley wprowadzi instytucj repartimento, stosowan szeroko w innych koloniach hiszpaskich. Polegaa ona na tym, e na rzecz kolonistw zabierano tytuem lenna ziemie uprawne tubylcom i przywizywano ich do niej jako paszczynianych chopw. Wrd konkwistadorw znaleli si ludzie, ktrzy mieli pod tym wzgldem powane skrupuy, ale wytumaczono im, e repartimento jest instytucj dla Indian dobroczynn, gdy uatwi im przyjcie prawdziwej wiary i przyczyni si w ten sposb do zbawienia ich duszy.
88

Czyt. Czira.

Hiszpanie zabrali si do wykonania uchway z brutaln bezwzgldnoci. Zaskoczonych Indian wyzuwali z ziemi, zapdzali do pracy na roli, zmuszali do rbania drzewa i przetaczania budulca z kamienioomw, a poniewa wielu ratowao si ucieczk, zakuli pozostaych w acuchy i obchodzili si z nimi jak z galernikami. Trzynastu naczelnikw okolicznych wsi, ktrzy stawiali zacity opr, Pizarro kaza spali na stosie. W ten sposb powstao warowne miasto San Miguel, wzniesione potem i krwi ujarzmionych Indian. W pi miesicy po zaoeniu miasta Pizarro ruszy na poudnie, aby odszuka krla Atahualp. Przez cay ten czas czeka na posiki, jakie powinien by przywie Almagro z Panamy, w kocu jednak doszed do przekonania, e dalsze bezczynne czekanie mogoby zdemoralizowa jego wojsko. Byo to postanowienie niezwykle zuchwae, gdy po odliczeniu zaogi pozostawionej w San Miguel korpus liczy tylko 110 pieszych i 67 konnych. Uzbrojenie skadao si gwnie z rapierw oraz z paru kusz, trzech arkebuzw i trzech maych dzia strzelajcych pociskami kamiennymi. Z tymi sabymi siami Pizarro szed przeciw potnej armii krla Inkw. W miar posuwania si na poudnie w wojsku roso stopniowo niezadowolenie. onierze sarkali twierdzc, e wyprawa jest szalestwem i samobjstwem. Zdarzay si nawet wypadki dezercji. Pizarro straci wreszcie cierpliwo i zwrci si do onierzy z nastpujcym przemwieniem: Dla tych, co nie s z nami z wasnej, nieprzymuszonej woli lub te nie wierz w nasze zwycistwo, nie jest za pno, by si wycofa. San Miguel ma zbyt sab zaog i byoby mi nawet na rk, gdyby tam wrcili. Tych, ktrzy si na to zdecyduj, zapewniam, e bd mieli takie same prawa do ziemi i niewolnikw indiaskich, co inni onierze. Nie bd bra im za ze, e si wycofali, gdy wyprawa istotnie jest niebezpieczna. Natomiast od reszty bd wymaga, by wytrwaa przy mnie do koca bez adnych zastrzee. Od tej chwili bd surowo kara tych, co omiel si szerzy nastroje paniki i zwtpienia. A wic wybierajcie! Do powrotu zgosio si czterech piechurw i piciu konnych, natomiast wikszo przyrzeka, e sta bdzie przy wodzu w szczciu i nieszczciu. Pozbywszy si w ten sposb malkontentw, ktrzy osabiali spoisto moraln wojska, Pizarro da rozkaz do dalszego marszu. W dwa dni po tym wydarzeniu Hiszpanie wkroczyli do Serranu, sporego miasta pooonego malowniczo wrd pagrkw w yznej dolinie. Nad domami wznosia si sylwetka potnej warowni skalnej i piramida ze wityni soca na wierzchoku. Miejscowy kuraka powita Pizarra czoobitnie i przydzieli mu na kwater zajazd krlewski wraz z przylegymi spichrzami penymi ywnoci. Miasto byo ogoocone z modych mczyzn; Atahualpa przeprowadzi w nim zacig do wojska z tak dokadnoci, e w domach pozostay tylko kobiety, dzieci i starcy. Uwag Pizarra zaja poprzeczna droga, ktra pia si w gr ku wschodowi i jak si dowiedzia, w miecie Huancabamba wizaa trakt nadbrzeny z drugim gwnym gocicem, biegncym przeczami grskimi od Quito do Cuzco. Dowiedzia si te od wywiadowcw, e w miejscowoci Cajas 89 , na p drogi do Huancabamba, stacjonuje dwutysiczna armia Inkw, ktra w razie dalszego marszu na poudnie mogaby zagrozi mu tyy. Chcc sprawdzi wiadomo, wysa na zwiady Hernanda de Soto z czterdziestoma konnymi i czeka na jego powrt w Serranie. Ale cierpliwo jego wystawiona bya na cik prb: dzie po dniu upywa bez wieci i dopiero smego dnia de Soto powrci do Serranu. Droga, ktr oddzia zwiadowczy zda do Cajas, okazaa si nader uciliwa, wspinaa si bowiem gwatownie ku wyynom grskim i w pewnym miejscu zwzia si do cieki wijcej si karkoomnie nad oyskiem rzeki Tabacanas. Miasteczko, a raczej dua wie leaa w kotlinie,
89

Czyt. Kahas.

ktra moga by wymarzon puapk dla niepodanych intruzw. Na domiar zego czekaa tam na nich w pogotowiu bojowym dwutysiczna armia wojownikw indiaskich. Przekonany, e nadesza chwila pierwszego starcia z regularnym wojskiem Atahualpy, de Soto da rozkaz trbaczowi, by zagra pobudk i jazda hiszpaska sprawnymi obrotami stana w pogotowiu do szary na nieprzyjaciela. Wydarzya si wtedy rzecz zgoa nieoczekiwana: armia indiaska spokojnym manewrem odwrcia si tyem i bez popiechu wycofaa w gry. Wkrtce potem nadbieg miejscowy kuraka i wrd gbokich pokonw zaprosi biaych cudzoziemcw do miasta. Zaskoczony takim obrotem rzeczy, de Soto koniecznie pragn dowiedzie si, co skonio indiaskich wojownikw do zaniechania walki. Wysany na zwiady Felipillo zasign jzyka wrd mieszkacw miasta i przynis zdumiewajc wiadomo, e Atahualpa przysa surowy zakaz atakowania cudzoziemcw. Konkwistadorzy gubili si w przypuszczeniach, co mogo by przyczyn tego niezwykego i waciwie niesawnego porzucenia miasta. Bo przecie przytaczajca przewaga liczebna Indian, jak te korzystne pooenie miasta, umocnionego w dodatku siln warowni panujc nad kotlin jednym sowem, wszystkie okolicznoci daway Inkom szans zwycistwa. W swej prostackiej wyobrani Hiszpanie znaleli na to jedn tylko odpowied: krl Atahualpa obawia si ich do tego stopnia, e nie powaa si rki na nich podnie. Przewiadczeni o swojej wyszoci, wbili si w pych i rozpanoszyli w miecie niczym najgorsi rozbjnicy. Nie do, e do szcztu ograbili mieszkacw ze wszystkiego, co miao jakkolwiek warto, ale w dodatku uczynili z ich on i crek swoje niewolnice. Sponiewierane kobiety skorzystay w kocu z najbliszej bezksiycowej nocy, by wymkn si z rk drczycieli i schroni w grach. Gdy nazajutrz rano konkwistadorzy spostrzegli brak kobiet, pienili si z wciekoci. Fakt, e dali si wywie w pole przez niewiasty, poczytywali za zniewag nie do wybaczenia. Hernando de Soto, niepomny zalece Pizarra, by obchodzi si ogldnie z krajowcami biesi si i miota przeklestwa, a w kocu wpad na pomys icie otrowski. Zaraz po niadaniu, podczas ktrego lao si obficie wino z bukakw, wyda rozkaz spdzenia wszystkich mczyzn na plac miasteczka. Zamroczeni alkoholem onierze wpadali do chaup, okadali piciami zatrwoonych Indian i spdzali ich w jedn zbit gromad. Nastpnie otoczyli krajowcw kordonem i zawiedli ich przez puste ulice na skraj miasta, gdzie wznosi si klasztor dziewic soca. Bya to ogromna budowla, obwiedziona wysokim i grubym murem z suszonej na socu gliny. Mieszkao tam piset dziewic pod opiek starszych kobiet. Hiszpanie wiedzieli o ich obecnoci w chwili wkroczenia do miasta, nie powayli si jednak dotd niepokoi klasztoru, gdy jeszcze w Tumbez przekonali si, jak wielk wito stanowi on dla Indian. Indianina, ktry by omieli si przekroczy prg tego przybytku, czekaa mier. Jakby dla ostrzeenia, przed bram klasztoru wisiao do gry nogami trzch Indian, ktrych ukarano w ten sposb za jakie drobne przewinienie wzgldem dziewic soca. Hiszpanie kazali odci wisielcw i popychajc jecw przed sob wtargnli na dziedziniec klasztoru. Paru starcw, penicych przy wejciu obowizek odwiernych, prbowao intruzw zatrzyma, odepchnici jednak na bok, bezradnie zaamywali rce i przeraeni witokradztwem uderzali w jkliwy lament. Cz onierzy ustawia krajowcw pod murem i wymierzya na nich kusze, by trzyma ich w ryzach, reszta za wpada do komnat klasztornych. Czternastoletnie dziewczta zajte byy wanie przdzeniem i tkaniem misternych szat dla rodziny krlewskiej. Nuciy przy tym jak smutn piewk ludow, a przewodziy im mamakuny, starsze ju, rozrose w biodrach matrony,

ktre spdziy cae ycie w klasztorze, poniewa w modoci nie dostpiy zaszczytu stania si krlewskimi narzeczonymi. Dziewczyny porway si z miejsc i patrzyy jak skamieniae na grone postacie biaych wojownikw. Gdy Hiszpanie zaczli wypdza je na dziedziniec, mamakuny stany w ich obronie. Z przeraliwym piskiem rzuciy si do oczu napastnikom, drapay, gryzy i kopay, a brutalne ciosy pici powaliy je na ziemi. Dziewice soca podniosy na ten widok ogromny wrzask i zanoszc si od paczu wybiegy na dziedziniec. Konkwistadorzy przeobrazili si teraz w rozbestwion tuszcz zwyrodnialcw. Wrd wybuchw miechu urzdzili na dziewczta polowanie, chwytali je za wosy i wlekli do zakamarkw klasztornych, by je tam niewoli. Dziewice soca broniy si rozpaczliwie, ebray o lito, usioway wymkn si przez otwart bram na miasto lub ukry w zabudowaniach. Niektrym dziewcztom udao si dosta na dach budowli, skd rzucay si w gbok przepa skaln, ziejc tu przy murze klasztornym. Natychmiast po dokonaniu tej zbrodni de Soto opuci pospiesznie Cajas. Postanowi jednak nie wraca jeszcze do Serranu, lecz uda si do miasta Huancabamba, by osobicie sprawdzi, czy istnieje grska droga do Cuzco. Doszed tam po nieopisanych trudach, gdy szlak wspina si coraz wyej w gry wrd mrozw i zamieci nienych. Hiszpanie, nie przyzwyczajeni do wysokogrskiego powietrza, atwo si mczyli, zwaszcza e konie trzeba byo w tych warunkach prowadzi za uzdy. Huancabamba bya znacznie wikszym miastem ni Cajas. Domy i paace z ciosanego kamienia, okazae witynie, zajazdy i silna warownia wiadczyy, e by to wany orodek administracyjny pastwa. Ale Hiszpanie nie zastali tam ywej duszy; ludno, powiadomiona o wydarzeniach w Cajas, ukrya si w grach z cenniejszym dobytkiem. Oddzia hiszpaski przemierzy puste ulice i na wschodnim skraju miasta stan przy szerokim, wybrukowanym porfirem gocicu. Cign si on falist wstg po skaach i daleko na poudniu i pnocy skrca za wzgrza. Byo w tej dugiej, podobocznej drodze co nad wyraz imponujcego i majestatycznego, co, co napawao konkwistadorw niepokojem. Nigdy w yciu nie widzieli takiej drogi i chocia byli prostakami, zdawali sobie spraw, e tylko potne mocarstwo mogo zdoby si na jej budow. Jaki los czeka nas tam za grami? zapytywali siebie w skrytoci ducha. Czy to nie szalestwo rzuca si z ma garstk ludzi na kraj, ktry potrafi budowa takie drogi i warownie, jak Tumbez, Cajas i Huancabamba? A przecie do stolicy jeszcze bardzo daleko. Czeg mona spodziewa si tam, pod samym bokiem potnego krla, ktremu s posuszne miliony poddanych i setki tysicy wojownikw? Nikt na gos nie mia wypowiedzie tej myli, ale po zafrasowanym milczeniu zna byo, e nurtuje ich wszystkich jednakowa troska o przyszo. Nawet sam dowdca, Hernando de Soto, zazwyczaj bardzo rozmowny, zamilk jako dziwnie. Kiedy tak przez dusz chwil stali trzymajc za uzdy zdroone wierzchowce, de Soto podnis ostrzegawczo rk. Na samym kocu widocznej wstgi gocica wychyli si zza wzgrza orszak podrny. Gdy tajemniczy orszak zbliy si na odlego kilkuset metrw, mona byo ju rozpozna szczegy. Na barkach ubranej w bkitne tuniki czeladzi suna lektyka kapica od zota i klejnotw. Otaczao j mrowie dostojnikw i wojownikw, a pochd zamykaa karawana lam objuczonych toboami. Wkrtce postawiono lektyk na ziemi przed Hiszpanami; odgarniajc kotar wysiad z niej Indianin w paradnym stroju. By to mody jeszcze mczyzna o ciemnym, szlachetnym obliczu, na ktrym malowa si wyraz wadczej wyniosoci. Ale sposb jego zachowania by cakiem sprzeczny z dumnym wygldem. Na widok de Sota pochyli si w gbokim, prawie czoobitnym

ukonie i owiadczy, e przychodzi w poselstwie od swego pana, syna soca i wielkiego krla Atahualpy. De Soto odpowiedzia mu, e jeeli pragnie spotka wodza biaych wojownikw, musi uda si z nim do Serranu. Pose skin gow na znak zgody i wsiad z powrotem do lektyki, by przyczy si do Hiszpanw. W drodze powrotnej trzeba byo ponownie przej przez miasto Cajas. Mieszkacy miasta, mczyni, kobiety i dzieci, otoczyli lektyk Inki, skarc si wrd paczu, szlochu i jkw na cudzoziemcw. Z klasztoru wybiegy nawet mamakuny i dziewice, pady na kolana przed lektyk i zagradzajc jej drog, usioway opowiedzie posowi krla o swojej krzywdzie. Ale dostojnik siedzia niewzruszony jak posg, spogldajc niewidzcymi oczyma w dal ponad gowami rozwrzeszczanego tumu. Po chwili, gdy nieszczni mieszkacy miasta nie ustpowali z drogi, cign brwi i wyda krtki rozkaz najbliszemu czowiekowi ze swojej wity. Z orszaku wypada natychmiast czelad i usuna natrtw walc na odlew piciami. Zatrwoona ludno z rozczarowaniem spozieraa na oddalajc si lektyk. Po omiu dniach nieobecnoci oddzia rekonesansowy powrci do Serranu. Pizarro przyj de Sota wyrzutami, e tyle dni strawi na wczenie si po grach, a gdy w dodatku dowiedzia si o gwatach dokonanych na ludnoci miasta Cajas wbrew rozkazowi, rozgniewa si nie na arty. W oczach krla Atahualpy chcia uchodzi za posa przybywajcego w misji pokojowej i przyszego sojusznika w walce ze stronnictwem Huaskara, tymczasem brutalne, pozbawione sensu postpowanie de Sota stawiao jego dobr wol pod znakiem zapytania. Chcc jako naprawi ze wraenie, przyj posa Atahualpy z uprzedzajc grzecznoci. Dostojnik krlewski skoni si i za porednictwem Felipilla powiedzia: Boski potomku wielkiego Wirakoczy, rozdawcy wszelkich dobrodziejstw na ziemi. Mj pan, syn soca Atahualpa, wojownik nad wojownikami, zwycizca w wielu wojnach, wadca Czterech stron wiata wita ci z radoci na ziemi swoich ojcw i zaprasza do miasta Cajamarki, gdzie pragnie ugoci ci jak przyjaciela. W dowd swej przychylnoci przysya ci te oto skromne dary, ktre racz askawie przyj. Powiedziawszy te sowa pose klasn w rce, na co suba rozoya na matach przywiezione skarby. Wrd wielu przedmiotw ze zota wyrniay si dwie ogromne misy w ksztacie fontanny i bele tkaniny z jedwabistej weny, przetykanej zotymi i srebrnymi nitkami w desenie przecudnie kunsztowne. Pizarro obejrza prezenty z podziwem i odpowiedzia: Podzikuj krlowi za okazan mi przychylno i powiedz mu, e przybywam w poselstwie od najpotniejszego wadcy na wiecie, ktry mieszka za morzami. Wieci o wielkim zwycistwie i sawie krla Atahualpy ju do nas dotary, pragniemy przeto jak najrychlej stan przed jego obliczem, by zoy mu hod i zaofiarowa pomoc w walce z wrogami. Pizarro oprowadzi posa po obozie i aby przekona go o niezwycionej potdze wojska hiszpaskiego, kaza na pokaz odda wystrzay z arkebuza i jednej z falkonetek. Indianin by wyranie wstrznity groz tajemniczej broni. Na poegnanie otrzyma w darze purpurowy paszcz przywieziony z Hiszpanii oraz nieco tombakowej biuterii wysadzanej kolorowymi szkiekami. Dowiedziawszy si dokadnie, gdzie ley Cajamarca, Pizarro skierowa si na poudnie t sam drog nadmorsk z zamiarem dotarcia do miasta Sana, skd ju bocznym traktem mona byo skrci w gry w kierunku poudniowowschodnim i dosta si bezporednio do miejscowoci, gdzie oczekiwa go Atahualpa. Z Serranu zabra jako zakadnikw trzystu Indian z ich naczelnikiem. Obawia si bowiem, e w przesmykach i wwozach grskich, kdy wypadaa mu droga, wojownicy indiascy zechc wcign go w zasadzk.

PRZEZ BIAE PIEKO


Czekajc na wiadomoci z pola bitwy, Atahualpa w gorcych rdach siarczanych Cajamarki szuka ulgi dla swych dolegliwoci. Z chwil gdy wniesiono go na krzele do zocistego basenu, nikt ju nie miaby miaoci zakci mu kuracji sprawami, ktre bez szkody dla pastwa mogy by odoone na pniej. W paacu powstao zatem wielkie zamieszanie, kiedy pewnego dnia zjawi si naczelnik jednego z plemion pnocnych i usilnie prosi o posuchanie u krla, twierdzc, e przynosi mu niezwykle piln wiadomo. Atahualpa zgodzi si wysucha tajemniczego przybysza, bdc pewny, e nikt nie zdobyby si na zuchwao, by zakci mu spokj bahostk. Naczelnika ubrano w wiee szaty, na plecach za uwieszono mu kamie jako symbol pokornej ulegoci wobec boskiego syna soca. Do komnaty krlewskiej wczoga si przybysz na brzuchu i znieruchomia u stp Atahualpy czekajc, a pozwoli mu przemwi. Co masz mi do powiedzenia? zapyta krl niechtnie. Wybacz, promienny synu soca, e omiel si kala twoje uszy moim gosem, ale Nie zwlekaj, mw szybko, o co ci chodzi. W Tumbez, boski synu soca, wyldowali dziwni ludzie o biaej skrze i czarnych brodach. Maj byszczce ubrania i bro, ktr mog przepoowi czowieka. Wielu z nich jest przyronitych do wielkich i dzikich zwierzt podobnych do lam. Nasi powiadaj, e s to wysacy stwrcy wiata Wirakoczy, jako e gromi wrogw byskawicami. Atahualpa odprawi przybysza i natychmiast zwoa rad wojenn: Jestem przekonany zapewnia swoich dostojnikw e Wirakocza przysa swoich synw, aby towarzyszyli mi w triumfalnym wjedzie do Cuzco i uwietnili w ten sposb moje zwycistwo. Panie miociwy odpowiedzia na to wdz Kiz Kiz przez usta twoje przemawia bg Inti. Nie wolno mi jednak zatai, co twoi wrogowie szepc sobie do ucha: podobno Huaskar posa swego krewnego do wodza biaych wojownikw i uzyska od niego przyrzeczenie, i dopomoe mu w odzyskaniu tronu. Atahualpa zmarszczy brwi i odrzek: Naley tych cudzoziemcw pilnie ledzi. Natychmiast wysa najlepszych wywiadowcw, by dzie i noc mieli ich na oku. W niedugim czasie zaczy do Cajamarki napywa raporty w pimie wzowym kipu. Sekretarz krlewski wyczytywa z nich dziwy o zamorskich ludziach i zwierztach. Due lamy miay nogi ze srebra 90 , a z nastaniem nocy zapaday pono w tak niemoc, e nie mogy rusza si z miejsca. Jeli jedziec spad z ich grzbietu, nastpowaa mier obu, zarwno czowieka, jak i zwierzcia. Jeden z naczelnikw donis, i pod oson nocy zbliy si do narzdzia, ktrym biali wojownicy ciskali pioruny i byskawice. Stwierdzi, e jest to gruba rura z brzu. Chcc obaskawi mieszkajcego w niej boga piorunw, wla do jej paszczy nieco piwa czicza i chlubi si, e w ten sposb unieszkodliwi rur na zawsze. Inny szpieg by czowiekiem rozsdnym i bardziej spostrzegawczym. Krcc si w przebraniu wrd czeladzi indiaskiej zliczy biaych przybyszw i stwierdzi, e jest ich tylko garstka, ktr armia Atahualpy atwo mogaby pokona. Zwaszcza e intruzi w jego mniemaniu nie byli wcale boskimi wysacami Wirakoczy, lecz zwyczajnymi miertelnikami i rabusiami. Baga wic
90

Konkwistadorzy z braku elaza podkuwali konie podkowami ze srebra.

krla, aby przysa wojsko i pooy kres ich zbrodniom. Atahualpa kaza sobie czyta nadchodzce kolejno raporty, naradza si z wodzami i postanowi wysa do biaych wojownikw posa, by zaprosi ich do Cajamarki i w ten sposb przekona si osobicie, jacy to ludzie. Gdy pose donis o zbrodniach dokonanych w San Miguel i klasztorze dziewic soca w Cajas, Atahualpa odetchn z ulg. Tak nie mogli postpowa potomkowie Wirakoczy, lecz tylko miertelni ludzie, a z nimi nietrudno si rozprawi. Na zwoanej naradzie wojennej waya si decyzja, gdzie i kiedy wyda najedcom bitw. Sprawa nie bya tak prosta, jakby si wydawao, Atahualpa nie czu si jeszcze pewny na tronie. Ogromne poacie kraju, opanowane przez zwolennikw Huaskara, trway w zowrogim milczeniu i nie zoyy mu jeszcze hodu. W wielu okolicach wybuchay nawet bunty i wrogie manifestacje. Plemiona, ktre nigdy nie pogodziy si z niewol, szykoway si jawnie do powstania. W samym Cuzco istniao silne, wrogie mu stronnictwo dostojnikw i kapanw. Wszystkie te opozycyjne grupy witay biaych cudzoziemcw jako wysannikw boga Wirakoczy i liczyy na ich pomoc w walce o przywrcenie tronu Huaskarowi. W tych warunkach odpada myl przeciwstawienia si intruzom nad morzem, gdy armia Atahualpy nie moga zbytnio oddala si od najwaniejszego ogniska buntu, jakim bya stolica. Powstaa zreszt obawa, e niektre ujarzmione plemiona mogyby zerwa si do powstania i odci armii powrt do Cuzco. Po Cajamarce krya ju plotka, e tu i wdzie zbuntowane plemiona zaofiaroway biaym ludziom przymierze przeciwko Inkom. Wkrtce potem wywiadowcy przynieli wiadomo, e Hiszpanie opucili ju Serran i maszeruj do Sany, skd grskim szlakiem zamierzaj skierowa si do Cajamarki. Droga wioda przez wskie przesmyki, wwozy i jary, przeto wodzowie radzili krlowi, by zgotowa intruzom zasadzk i rozgromi ich od jednego zamachu. Atahualpa nie chcia jednak na to przysta. Powzi bowiem zamiar przyjcia cudzoziemcw w Cajamarce. Majc do dyspozycji trzydzieci tysicy wojownikw, nie widzia potrzeby lka si tej garstki zuchwalcw. Zamknie ich w miecie jak w matni, obejrzy z bliska, a potem dopiero pomyli, co z nimi zrobi. Uwaa zreszt, e niekoniecznie musi doj do zatargu zbrojnego. Prawd mwic, wola pozyska sobie ich pomoc w walce z wewntrznymi wrogami. Co za olbrzymi korzy miaby z takiego sojuszu! Biali wojownicy ze swoj tajemnicz broni i stworami szerzcymi panik przedstawiali si nie do pogardzenia; w dodatku sam fakt, e wypowiedzieliby si w wojnie domowej po jego stronie, sprawiby gbokie wraenie na tej czci ludnoci, ktra widziaa w nich wysacw Wirakoczy. Z tych wzgldw postanowi wyprawi do Hiszpanw drugie poselstwo z hojnymi darami, aby jeszcze raz zapewni ich o swojej przyjani. Pizarro tymczasem maszerowa drog nadbrzen, ktra biega na przemian przez pustynie, to znowu przez nawadniane, urodzajne doliny. Pewnego dnia stan nad wezbran deszczami porywist rzek 91 . Podejrzewajc, e na przeciwlegym brzegu zastawiono zasadzk, poleci swemu bratu Hernandowi, by z oddziaem konnicy odnalaz brd i zdoby przyczek zabezpieczajcy przejcie. Okazao si jednak, e ludno na widok zbliajcych si jedcw ucieka w gb ldu. Hernandowi udao si schwyta jednego Indianina i torturami wymusi ode informacj, e Atahualpa oczekuje ich w Cajamarce z ogromn armi wojownikw. Pizarro kaza zbudowa most pywajcy, by przeprawi przez rzek wojsko i liczn karawan lam objuczonych prowiantem. Od rana do wieczora czelad indiaska i onierze cinali drzewa w pobliskim lesie, nawet sam Pizarro chwyci za topr. Upa by straszny. Gdy nadszed wieczr,
91

Przypuszczalnie Rio de Lambayaque.

ludzie padali do snu jak martwi. Ale ju o pierwszym wicie zagray trbki i zabrano si ponownie do roboty. Po wielu godzinach nieopisanego trudu stan wreszcie most z pni drzewnych, przycumowany do brzegw grubymi kablami z wkien agawy. Wojsko i lamy przekroczyy rozkoysan kadk, a konie, trzymane za uzdy, musiay pyn obok mostu w porywistym nurcie rzeki. Indianie na drugim brzegu stopniowo pozbyli si obawy przed biaymi wojownikami i wrcili do swojej wioski. Ich naczelnik bawi niedawno w Cajamarce i utrzymywa, e Atahualpa ma pod swoj komend pidziesit tysicy wojska. Zaniepokojony tymi wiadomociami Pizarro chcia za wszelk cen wykry, jakie s waciwie istotne zamiary Atahualpy. Dlatego zaproponowa jednemu z naczelnikw, ktry by zacitym wrogiem Inkw i towarzyszy mu dobrowolnie w podry, aby uda si na przeszpiegi do Cajamarki i wybada, czy krl nie przygotowuje jakiego podstpu. Indianin stanowczo jednak odmwi podjcia si tak niebezpiecznej misji. Zgodzi si natomiast pj do Cajamarki jako oficjalny wysannik Hiszpanw, gdy w tym wypadku chronia go szanowana przez Inkw nietykalno poselska. Zaraz te wyruszy w drog i ju po trzech dniach zawiadomi Pizarra przez goca, e przesmyki grskie nie s obstawione przez wojownikw krla, przeto nie ma potrzeby obawia si w drodze zasadzki. Pizarro opuci natychmiast San i po paru godzinach marszu stan u podna Kordylierw. onierze z powtpiewaniem spogldali na cian grsk pitrzc si ku niebu dziko poszarpanym masywem skalnym. Zapuszczanie si w ten labirynt wwozw, cieek i rozpadlin po to tylko, aby uda si wprost do jaskini lwa, zdawao im si pozbawione zdrowego rozsdku. Pizarro musia ponownie odwoywa si do ich onierskiej dumy, aby doda im odwagi i przekona o susznoci powzitego zamiaru. Zreszt o cofaniu si z drogi nie mogo ju by mowy: Atahualpa wziby to za dowd tchrzostwa i nasaby im na kark ca potg wojskow, by ich zniweczy. Na odbytej naradzie wojennej zapada uchwaa, by sam Pizarro poprowadzi stra przedni zoon z jazdy i piechoty, natomiast brat jego Hernando z reszt wojska mia czeka na miejscu, a otrzyma rozkaz podenia za nim. Rekonesans zapuci si w gry wczesnym rankiem i od samego pocztku musia pokonywa wielkie trudnoci terenowe. cieka wioda nad przepaciami, przylepiona do prostopadych cian skalnych. Miejscami stawaa si tak stroma, e trzeba byo cign przeraone konie za uzdy, miejscami za przecinay j rozpadliny lub te zway wystpy skalne. Jeden faszywy krok grozi runiciem w czelu, ktrej dna nie mona byo nawet dojrze. Przesmyki pene byy ostrych krawdzi, nawisw i obrywisk skalnych; z mrocznych jarw dochodzi pospny, monotonny grzmot przelewajcych si potokw grskich. W wskich, mrocznych wwozach Hiszpanie rozgldali si trwonie na wszystkie strony, obawiajc si napaci z zasadzki. W jednym z wwozw ujrzeli na wzniesieniu potn warowni w miejscu, gdzie droga skrcaa za prg skay. Wystarczyaby tam nieliczna tylko zaoga, eby ich powstrzyma w dalszym marszu do Cajamarki. Stanli przeto w pogotowiu bojowym czekajc na grad pociskw i okrzyk wojenny Indian. Panowaa jednak cisza, forteca najwidoczniej nie bya obsadzona, co wiadczyoby o pokojowych zamiarach Atahualpy. Majc pewno, e droga jest wolna, Pizarro pchn goca do brata z rozkazem, by zwin obz i dogoni go. Sam za, po krtkim odpoczynku, ruszy w dalsz drog i wspi si na wzgrze, uwieczone wiksz jeszcze fortec ni poprzednia. Byo to prawdziwe arcydzieo budownictwa, wzniesione karkoomnie na krawdzi skalnej z ogromnych, surowo ciosanych gazw. Poniewa okazao si, e i ona take nie bya obsadzona Indianami, Pizarro zatrzyma si tam na nocleg.

Droga pia si odtd coraz wyej i wyej. Stopniowo znika wszelka rolinno, wida byo tylko mchy, ktre rdzawym kobiercem obrastay upazy i zbocza skalne. Wysoko na niebie kryy kondory i nagym pikowaniem poszyy konie. Na krawdziach skalnych pojawiay si od czasu do czasu wigunie. Wyoniwszy si z mrocznego wwozu grskiego, Hiszpanie znaleli si niespodziewanie na rozlegym paskowyu, pokrytym grubym caunem nieskalanego niegu. Na skraju pitrzya si ciana gry, ktr trzeba byo pokona, by dosta si w dolin Cajamarki. Szkliste niebo gorejce socem grskim, przeogromna rwnina niena roziskrzona zotymi i srebrnymi ognikami, niezmcona cisza i przezroczyste jak kryszta powietrze jednym sowem, cay krajobraz olniewajco jasny, uroczy i grony zarazem wydawa si konkwistadorom zjawiskiem wrcz nierealnym i widmowym. Zdroeni, poraeni blaskiem niegu, przymknli powieki i zatoczyli si jak pijani. Ten i w zielenia na twarzy, dostawa dusznoci, wymiotowa, obsuwa si bezwadnie na ziemi i chwyta kurczowo za serce walce jak motem. Byli tacy nawet, co pluli krwi, wili si w kurczach odka i w kocu tracili przytomno. Indianie towarzyszcy Hiszpanom zdawali si tym wszystkim nie przejmowa. Wyjanili, e jest to choroba niena zwana sorocze; na wielkich wysokociach andyjskich nawet grale padaj jej ofiar. Uspokajali jednak, e chorzy po kilku godzinach wypoczynku powrc do zdrowia. Pizarro postanowi na paskowyu rozbi obz, by da ludziom naleny im wypoczynek, a rwnoczenie czeka na przybycie reszty wojska pod komend Hernanda. O zmierzchu powietrze stao si lodowate. onierze zgrabiaymi rkoma rozbili namioty, rozniecili ogniska i tulc si do siebie starali si usn po marszu penym niewypowiedzianej udrki. Nazajutrz w poudnie zjawio si drugie poselstwo od Atahualpy. Krl ponownie zaprasza biaych wojownikw do Cajamarki i raz jeszcze zapewnia ich o swej przyjani. Pizarro odpowiedzia, e cieszy si ze spotkania z wielkim wodzem, ktry odnis tyle sawnych zwycistw. Zaznaczy jednak, e krl, w ktrego imieniu przyby do pastwa Inkw, jest daleko potniejszy, gdy wadza jego rozpociera si na cay wiat. Pose wysucha tych przechwaek z dyplomatyczn uprzejmoci i zabiera si do opuszczenia obozu. W tej wanie chwili wrci z Cajamarki naczelnik indiaski, ktrego Pizarro wysa w oficjalnym poselstwie. Powrci gboko uraony w swej mioci wasnej, gdy Atahualpa nie dopuci go przed swoje oblicze i kaza mu powiedzie przez prostego sug, e nie moe go przyj. Spotkawszy w obozie przedstawiciela krla, obraony naczelnik rzuci si na z wciekoci i zanim zdoano mu przeszkodzi, wytarmosi go za uszy obwieszone kolczykami. Dokoa borykajcych si krajowcw uczynio si zbiegowisko. Poniewa suba posa stana w jego obronie, o mao co doszoby do rozlewu krwi, gdyby nie szybka i stanowcza interwencja Pizarra. Pose krlewski by wstrznity, nie zdarzyo si bowiem dotd nigdy, aby poddany omieli si znieway Ink. Przed Pizarrem tumaczy si, e naczelnik nie mia powodu obraa si, gdy zjawi si w okresie postu, kiedy krl nikogo nie przyjmowa. I w kocu domaga si, by za zniewag Inki ukarano witokradc mierci. Pizarro da mu odpowied wymijajc, poniewa ani myla spenia jego yczenia. Wanie midzy krajowcami byy mu na rk, sprzyjay bowiem jego zaborczym planom. Po dwudniowym postoju Pizarro da haso do dalszego marszu. Droga, ktr mia teraz przed sob, przeraaa nie spotykanymi trudnociami. Wioda bowiem stromymi stopniami na zawrotnie wysok przecz, ktr trzeba byo przekroczy, by dosta si na wschodni stron pasma grskiego. Pomimo e schody skalne okazay si szerokie i wygodne, to jednak dla taborw i jazdy wspinaczka bya poczona z wielkim niebezpieczestwem. Szczeglnie trudno

byo przymusi do niej konie. Prowadzone za uzd i popychane, dygotay z przeraenia i czsto si potykay, a kady spadajcy kamie wywoywa wrd nich popoch. Na domiar wszystkiego, gdy ju Hiszpanie wdrapali si na znaczn wysoko, zerwaa si gwatowna zamie niena. Wicher hula po grach z jadowit zoliwoci, gwizda i krci ogromnymi tumanami niegu. Olepieni piekieln zawieruch, konkwistadorzy pili si ju tylko po omacku. Po paru godzinach takiej udrki dotarli wreszcie na przecz. Zejcie wschodnim stokiem gry w dolin Cajamarki trwao cae siedem dni. Cajamarka znaczy w jzyku keczua miasto mrone. To jednak, co konkwistadorzy ujrzeli, byo zaprzeczeniem nazwy. W owalnej dolinie, zamknitej zewszd grami, umiechay si w socu pola uprawne, sady, ki obsypane kwieciem i kpy drzew, a w owej szmaragdowej oprawie byszczao w socu jak klejnot biae miasto, zgrupowane okoo wielkiego placu. Na szczycie skalistego pagrka widniaa pospna brya twierdzy, zbudowana z blokw kamiennych. Hen, na dalekim skraju miasta dwigay si ku niebu ogromne supy pary, dobywajcej si z gorcych rde siarczanych. W pobliu, na paskiej skale, wznosi si paac krlewski, witynia i klasztor dziewic soca. Wzrok Hiszpanw przykuo jednak co zgoa innego. Ca bowiem okolic, zarwno dolin, jak i stoki gr, zajmoway nieprzeliczone roje biaych namiotw, tak gsto stoczonych, e na pierwszy rzut oka sprawiay wraenie caunu nienego. A wic pogoski, jakoby w Cajamarce obozowaa trzydziestotysiczna armia wojownikw indiaskich, nie byy faszywe. onierze w ponurym nastroju obserwowali nieprzejrzane koczowisko Indian i otwarcie dawali wyraz wtpliwociom, czy jest rzecz rozsdn wkracza do miasta, gdzie atwo ich otoczy i godem zmusi do kapitulacji. Pizarro tumaczy im, e nie ma innego wyjcia. Odwrt w obliczu armii indiaskiej poczytywaby Atahualpa za dowd tchrzostwa. Natychmiast rzuciby si w pocig za nimi, a walka w odwrocie na stopniach i ciekach grskich, przy ich ogromnym zmczeniu i upadku ducha, mogaby pocign za sob dotkliwe straty, jeeli nie skoczyaby si klsk. Nie dajc ludziom czasu do namysu, Pizarro rozwin sztandar Kastylii i stanwszy na czele kolumny miao ruszy przed siebie. Gdy znaleli si w labiryncie ulic miejskich, Hiszpanie spostrzegli ku swej konsternacji, e ludno zostaa z Cajamarki ewakuowana. Byo co nad wyraz zowieszczego w tych zamarych ulicach, rozbrzmiewajcych echem trbek hiszpaskich, krokw maszerujcych onierzy i szczku ora. Soneczne dotychczas niebo pokryo si chmurami, lun ulewny deszcz pomieszany z gradem. W miecie uczynio si mroczno i zimno. Hiszpanie przybyli na gwny plac miasta zzibnici i przemoczeni do suchej nitki.

ZDRADZIECKI ZAMACH
Gwny plac Cajamarki mia ksztat trjkta i by wybrukowany rnorakiego ksztatu pytami z porfiru. Wzdu jego bokw stay niskie i dugie budynki przypominajce stodoy, a luki midzy nimi wypenia wysoki mur z suszonej gliny. Pizarro zauway natychmiast, e plac jest szczelnie obudowany i e istniej tylko dwie bramy, ktrymi mona na si dosta. Z jednej strony Hiszpanie znaleli si wic w puapce, z drugiej za mogli broni si jak w obwarowanym obozie, zwaszcza e nad placem panowaa nie obsadzona forteca, dokd w razie koniecznoci mona byo si schroni. Z domw wychodzio si bezporednio na plac przez dwuskrzydowe wrota. Byy to

murowane baraki z obszernymi, nie umeblowanymi salami i suyy jako koszary dla garnizonu indiaskiego. Pizarro pomieci w nich wygodnie cay swj korpus ekspedycyjny, nie tylko ludzi, ale nawet konie i tabor. Ulewa deszczowa przemina rwnie nagle, jak przysza; nastaa znowu soneczna pogoda. onierze zabrali si do rozniecania ognisk i warzenia posiku; na placu i w barakach zattnio ycie obozowe, pene zwykego zgieku i krztaniny. Byo ju pne popoudnie. Nie zwlekajc Pizarro wysa do Atahualpy Hernanda de Soto na czele pitnastu rajtarw i przydzieli mu Felipilla jako tumacza. Pragn bowiem zawiadomi krla w sposb formalny w swoim przybyciu i zaprosi go do siebie na uroczysty bankiet powitalny. Ledwie jednak de Soto wyruszy w drog, Pizarro zaniepokoi si o jego los i posa za nim jeszcze Hernanda z oddziaem dwudziestu konnych, aby w razie zbrojnego zatargu przyszed mu z pomoc. Potem wszed krtymi schodami na szczyt skay i z murw warowni ledzi, jak jego poselstwo zdao do paacu krlewskiego, widocznego na przeciwlegym skraju doliny. Biega tam przez namoke wilgoci ki prosta jak strzaa droga, wybudowana na grobli. Na samym jej kocu by most drewniany przerzucony nad rzeczk, a za rzeczk zaczyna si obz indiaski. Konny hufiec nie mg wic rozwin si w szeroki front, lecz posuwa si drog w wyduonym szyku kolumny. Bya to malownicza kawalkada jedziecka. Przewodzi jej de Soto na dziarskim biegunie z rozwianym nad gow sztandarem Kastylii. W ukonych promieniach przedwieczornego soca poyskiway zocicie zbroje, rapiery i jedwabista sier koni, mieniy si barwy czaprakw i strojw rycerskich. Rumaki szy z pocztku stpa, krokiem tak lekkim, e zdaway si plsa, nastpnie przeszy w wawy kus. W pewnej chwili rozlegy si wesoe dwiki trbek; konie, spite ostrogami, zerway si nagle z kopyta i wycigny w galop pynny, lotny i rytmiczny. Bra jedziecka cwaowaa jak szalona, prysa przez rzek omijajc mostek i wrd grania trbek wpada do obozu midzy namioty. Wojownicy indiascy nie wierzc wasnym oczom przygldali si tym przyronitym do potworw istotom, ktre mkny przed siebie jak huragan czy zjawisko nie z tego wiata. Zaraz te w obozie podawano sobie z ust do ust dziwne wieci o przybyszach, budzce zabobonny lk i najgorsze przeczucia. Atahualpa czeka na Hiszpanw przed paacem siedzc na zydlu z rzebionego zota. Otaczaa go wita dostojnikw, wojownikw, modych kobiet i stray przybocznej. Na jego czole widniaa szkaratna opaska godnoci krlewskiej, za ktr zatknite byy dwa pira tajemniczego ptaka kurakenke. By to mczyzna susznego wzrostu i dumnej postawy; ciemna twarz, pospna i namaszczona, byaby urodziwa, gdyby nie krwi nabiege, nieruchome oczy, ktre przydaway jej srogiego, prawie dzikiego wyrazu. De Soto pozostawi swj oddzia w pewnej odlegoci od krla, a sam skierowa si do konno, zabierajc ze sob Felipilla, ktry kroczy pieszo obok strzemienia. Skoniwszy si dumnie, przemwi uroczycie: Krlu przewietnego pastwa Inkw! Wdz mj, Francisco Pizarro, dostojny pose najwikszego na wiecie monarchy, Karola V, poleci mi zoy ci hod i zaofiarowa swoj przyja. Sawa twoich zwycistw, wielki krlu, dotara ju do nas nad morze i dlatego pospieszylimy do ciebie, aby dostpi zaszczytu poznania najwikszego wojownika tego kraju i suenia mu w walce z wrogami. Wdz mj, Francisco Pizarro, czuby si zaszczycony, gdyby zechcia przychyli si do jego proby i przyj zaproszenie na bankiet, jaki zamierza jutro urzdzi u siebie w dowd swojej wielkiej przyjani i braterstwa. Podczas gdy Felipillo tumaczy mozolnie przemwienie de Sota, Atahualpa zachowywa si

tak, jakby w ogle nie sucha. Siedzia na zotym zydlu jak posg i nieodgadnionym wzrokiem spoglda przed siebie, gdzie w oddali dwigay si niene szczyty Andw. Na nieprzeniknionym jego obliczu nie pojawi si nawet przebysk zaciekawienia dla biaych cudzoziemcw i niesamowitych ich stworw, o ktrych sysza ju tyle niewiarygodnych rzeczy. Felipillo upora si wreszcie z zadaniem tumacza i de Soto czeka teraz na odpowied Atahualpy. Jednake krl milcza, a z jego wity nikt nie odway si rzec ani sowa. Nastaa przyduga chwila kopotliwej ciszy, w ktrej jakby way si los Hiszpanw. De Soto, zdumiony i w najwyszym stopniu zaniepokojony t osobliw postaw, cign cugle wierzchowca, by powrci do swoich ludzi. Doszed bowiem do przekonania, e milczenie krla nie wry nic dobrego, e kadej chwili naley spodziewa si jakiego wrogiego wystpienia Indian. Atahualpa spostrzeg ten odruch zniecierpliwienia i do jednego z najbliej stojcych dostojnikw skin nieznacznie gow, aby da posowi odpowied. Ale dworak bkn jedno tylko sowo: dobrze i nastaa znowu kopotliwa cisza. De Soto obruszy si teraz nie na arty. Uraony lakoniczn i zdawkow odpowiedzi, spojrza krlowi w oblicze i wezwa go, aby osobicie si wypowiedzia, czy zaproszenie przyjmuje. Sdzc po zgorszeniu, jakie uwidocznio si na twarzach otaczajcych krla ludzi, de Soto dopuci si niebywaego naruszenia etykiety dworskiej. Atahualpa spojrza jednak z zaciekawieniem na posa, umiechn si z lekka i rzek spokojnie: Dzie dzisiejszy przeznaczyem na cisy post, by wyrazi wdziczno bogom za odniesione zwycistwo, a podczas postu nie wypada mi rozmawia z cudzoziemcami. Widz jednak, e musz odstpi od tej zasady, aby nie tumaczy sobie faszywie mojego milczenia. Oby bogowie, a szczeglnie mj prarodziciel bg Inti, raczyli mi wybaczy grzech popeniony z koniecznoci. A wic powiedz twojemu wodzowi, e rad go widz w kraju moich ojcw i poniewa jutro koczy si okres poszczenia, chtnie przyjmuj jego zaproszenie. Do chwili mego przybycia niech rozgoci si w miecie, a pniej rozstrzygn, co ma czyni dalej. De Soto nie zdoa ukry radoci z powodu pomylnego wyniku poselstwa. Dzikujc krlowi za przychylne sowa, spostrzeg, e zerkn on z zaciekawieniem na wierzchowca. By to urodziwy gniadosz o atasowej sierci, ktry podczas rozmowy nie mg usta na miejscu, parska i u wdzido, strzyg uszami i przebiera nogami jak baletnica. De Soto zapyta krla, czy moe da popis swego rumaka. Na znak zgody poprawi si w siodle i zebra w gar wodze. Ognisty biegun, poechtany ostrog, sroy si i dsa, w kocu jednak przesta przekomarza si i zabra do wykonywania nader kunsztownych ewolucji. W lansadach penych nieporwnanego wdziku zatacza koa, rzuca si rysi na przeaj rwniny, dawa susa przez wdoy, krci si na miejscu jak fryga. cinity bolenie ostrog, ruszy gwatownie z kopyta i pogalopowa rozwianym lotem wprost na krla. Zdawao si, e spadnie na niego caym swoim ciarem, ale de Soto trzyma go mocno w garci. Osadzony gwatownie na miejscu, wierzchowiec wspi si tak blisko krla, e zawis kopytami niemal nad jego gow. Atahualpa nawet nie drgn. Siedzia dumny i wyprostowany jak posg, nie okazujc lku. Jego wita zastyga w struchlaym bezruchu. Jedynie tylko wrd stray przybocznej uczynio si zamieszanie: dwaj modzi Indianie, zdjci przeraeniem na widok nieznanego i szalejcego zwierzcia, rzucili si w popochu do ucieczki. Krl zachmurzy si i wyda jaki rozkaz. Nieborakw ujto i natychmiast powieszono na najbliszym drzewie, aby pokaza cudzoziemcom, jak karze si u Inkw tchrzostwo. De Soto uprzytomni sobie teraz, e posun si moe zbyt daleko w zuchwaej brawurze i j krla gorco przeprasza. Atahualpa umiechn si jednak i zaprosi cae poselstwo do paacu na

posiek wieczorny. Ale Hiszpanie wci mu nie ufali i woleli nie schodzi z koni. Zasaniajc si koniecznoci szybkiego zawiadomienia Pizarra o wyniku poselstwa, de Soto nie przyj zaproszenia i da haso do powrotu. Wybiega wtedy chmara modych suebnic i poczstowaa biaych wojownikw piwem czicza. onierze chtnie wypili strzemiennego i pocwaowali z powrotem do miasta. Pomylny wynik poselstwa nie przynis jednak odprenia w obozie hiszpaskim. Z nastaniem mroku onierze gromadzili si na wzniesieniach i spogldali w ponurym nastroju na nieprzeliczone ogniska, ktre niby gwiazdy na niebie zapaliy si w obozowisku indiaskim. Wobec tej ogromnej armii, liczcej dziesitki tysicy wojownikw, jake nik przedstawiali si! Owej potgi myleli sobie nie mog zrwnoway nawet konie, armaty i arkebuzy. Pizarro kry po obozie dodajc ludziom odwagi i przypominajc im, e przecie dobrowolnie poszli za nim, e teraz, kiedy stanli w obliczu nieprzyjaciela, powinni zachowa si tak, jak przystoi prawdziwym rycerzom Kocioa. Ufajcie Opatrznoci przekonywa zgromadzonych onierzy ona przeprowadzia nas przez najgorsze niebezpieczestwa, to i teraz nas nie opuci. I choby nieprzyjaciel liczy miliony wojownikw, nie ma powodu do troski, dopki Bg ma nas w swojej opiece. A e nas otacza opiek, kt odway si wtpi, skoro przybylimy tu po to, by pogaskich Indian nawrci na wiar Chrystusa i Panny Najwitszej. onierze uoyli si do snu. Pizarro zwoa na narad swoich oficerw, urzdnikw krlewskich i towarzyszcych wyprawie zakonnikw. Mia ju szczegowy plan dziaania i teraz przedstawi go zgromadzonym do oceny. Krl Atahualpa tumaczy towarzyszom na razie darzy nas przyjani i nawet przyj nasze zaproszenie na bankiet. Powiedzmy sobie jednak otwarcie, e jest to krucha przyja i na pewno nie moe trwa dugo. Prdzej czy pniej, gdy tylko zaspokoi swoj ciekawo i dojdzie do przekonania, e jestemy zwykymi ludmi, a nie wysacami Wirakoczy, bdzie chcia dobra si do naszej skry. Zbyt akomym kskiem s dla nasze armaty, konie i arkebuzy. Musimy by przeto przezorni i czujni, musimy pokrzyowa jego plany zawczasu i wyprzedzi cios, jaki w pewnej chwili moe nam zada. Jestem pewny odezwa si Hernando Pizarro e Atahualpa zwabi nas tu, by zamkn w Cajamarce jak w potrzasku. Przemawia za tym podejrzana ewakuacja ludnoci z miasta i ogromna armia, stojca w pogotowiu wojennym. Syszelimy ju co nieco o jego sprawkach i wiemy, e jest to czowiek bez skrupuw. Uwaam wic, e pki czas, trzeba zapobiec jego matactwom. Pomylcie zabra gos ponownie Francisco Pizarro co by si stao, gdyby na przykad w tej chwili nas zaatakowa. Pooenie nasze byoby nie do pozazdroszczenia. Rzecz oczywista nie miaby z nami atwej przeprawy, nasze armatki i arkebuzy dayby mu szko, o jakiej nawet mu si nie nio. Ale tam jest przecie co najmniej trzydzieci tysicy wojownikw i kto wie, czy zewszd nie spiesz ju do Cajamarki nowe wojska indiaskie. Obroni to si obronimy, ale czy potrafimy wygnie cae to taatajstwo? Bdziemy walczyli, a nam rce opadn, tymczasem na miejsce zabitego stanie dwch innych wojownikw. Otocz miasto, bd morzyli nas godem, nie dadz nam spokoju dzie i noc, a w kocu zabraknie nam si i amunicji, i chci do walki. Wic c, poddamy si? Poprosimy ich kornie o ask? adne widoki dla rycerzy, co przyszli zwycia i zdobywa! Na te sowa zerwa si dominikanin Vincente Valverde, chudy, kocisty mnich o fanatycznie poncych oczach i twarzy podobnej do rozzoszczonego puszczyka. Na Boga, chrzecijanie, prawi synowie Kocioa! zawoa z pasj. To wasnym uszom nie wierz. Nasz wdz jako kracze nam tu zbyt aobnie. Do czego prowadzi jego mowa?

Do odwrotu, do haniebnej rejterady w obliczu pogaskiej hooty, do tego, e staniemy si pomiewiskiem caego wiata. A mymy przyszli tu po to, aby krzewi chrzecijastwo i zaprowadzi zwierzchnictwo Najjaniejszego Pana, Karola V. I oto zamiast szczytnych hase i gotowoci do powice sysz z ust samego wodza haniebne sowo: odwrt. Na ten krzy, jaki teraz podnosz ku tobie, zaklinam ci gosem wiernego sugi Kocioa: Francisco Pizarro, rycerzu zasuony, opamitaj si! Pizarro wysucha mnicha ze wzgardliwym spokojem i odpar: Ojcze wielebny, z moich ust sowo odwrt nie pado ani razu. Moe i nie przeszo przez twoje usta, ale stale byo obecne w twej mowie. Bo jeli nie mamy walczy, to na rozum biorc nic przecie innego nam nie pozostaje, jak tylko odwrt. Pizarro umiechn si kpico i rozkadajc rce z rezygnacj owiadczy: Moe tak si wydawao, ale nie mogem mie tego na myli, bo uwaam, e odwrt jest w naszych warunkach niemoliwy. Tego ju ani rusz nie rozumiem mrukn Valverde. Wybacz, wielebny ojcze, ale przerwae mi, zbyt pochopnie posdzajc mnie o nie wiem jakie bezecestwa, i nie dae mi nawet monoci wyjani do koca moich planw. Proponuj, by nie przerywa wicej kapitanowi burkn niecierpliwie dowdca artylerii, Candia. Suszna uwaga! zawoali zgodnie pozostali uczestnicy narady. Dominikanin Valverde, w przeciwiestwie do innych zakonnikw, nie cieszy si popularnoci, gdy gwatownym fanatyzmem, porywczoci, wszeniem wszdzie herezji i wtrcaniem si w czysto wojskowe sprawy da si ju wszystkim we znaki. A wic, jak powiedziaem cign Pizarro odwrt jest rwnie wykluczony, jak otwarta wojna z Inkami. Bo pomylcie, jak by ten odwrt wyglda. Wszystkie przesmyki grskie, a szczeglnie owe przeklte schody, ktrymi ledwie wdrapalimy si na przecz obsadzone przez wojownikw Atahualpy. Wszdzie przez ca drog ukryci w zasadzce Indianie, wszdzie pociski i lawiny gazw walce si nam na gow. Strach pomyle, jakie straty musielibymy ponie. Taki odwrt wrd morza wrogoci to klska i kto wie, czy nie ostateczna zagada, to rezygnacja z naszych planw, to niesawny powrt do Panamy. Krtko mwic, zapalimy lwa za ogon i ot, co tu duo gada, jestemy w kropce: ani zdawi bestii, ani da drapaka! zabrzmia tubalnym gosem ojciec Pedraza (ten od szmaragdw) i zanis si takim zaraliwym miechem, e i reszcie zgromadzonych poprawiy si jako humory. A jednak jest wyjcie z tej lepej uliczki! zawoa Pizarro usiujc przekrzycze wrzaw. Jakie? zapyta wielce zaciekawiony braciszek. e ty, kapitanie, czowiek z gow, wiemy nie od dzisiaj, ale jeli zdoasz nas wycign z tej kabay, to ci, kapitanie, doprawdy ozoc. Albo nie, nie ozoc, bo przecie masz wicej zota ode mnie. Mam ci ja w kuferku butelczyn przedniego wina. Mwi ci, nektar, e palce liza. Odkadaem j na czarn godzin, a teraz kln si na wszystko: z chwil gdy nas wykaraskasz z opaw, przejdzie w twoje godne rce. Rzekem i nie odwoam. Jowialny, opasy Pedraza, mimo swej chytroci, by postaci powszechnie lubian, tote rozbawieni oficerowie suchali go chtnie. Pizarro te mia do niego sabo, przybra jednak gron min i powiedzia: Czy ojciec wielebny nie wie, e nie wolno ukrywa prowiantw na prywatny uytek, e idzie si za to na stryczek? Po pierwsze odci si zakonnik nie ma takiego stryczka, ktry by wytrzyma ciar mojej ziemskiej powoki, po drugie nazwa ten szlachetny trunek prowiantem to to herezja

woajca o pomst do nieba. To napj dla wybranych, ktrym jeszcze nie spodlao podniebienia na wikcie, jakim nas karmisz w obozie. Kapitanie, nie targuj si, pkim dobry. Bierz butelczyn, bo mgbym jeszcze poaowa. Wrd oglnej wesooci, jak zakonnik zdoa wykrzesa mimo przytaczajcego nastroju caonocnej narady, tylko de Soto zachowa powag. Opryskliwie upomnia towarzyszy, aby si opamitali i wysuchali wodza do koca. Wobec tego, korzystajc z chwilowej ciszy, Tizarro mwi dalej: To, co proponuj, jest a nazbyt proste. Jutro przyjdzie tu na bankiet Atahualpa. Gdy zjawi si na placu, wytniemy w pie jego wit, i jego wemiemy do niewoli. Majc go w swojej mocy, bdziemy mogli zobi w tym kraju, co si nam spodoba. Moim zdaniem ryzyko nie jest due. Przecie wszystkie szans s po naszej stronie: moment zaskoczenia, piorunujce wraenie broni palnej i cisk na tym oto placu, cisk, ktry nie pozwoli nieprzyjacielowi wyzyska swojej przewagi liczebnej. Przypuszczam zreszt, e Atahualpa w swej gupocie wzi zaproszenie za dobr monet i nie przyprowadzi ze sob uzbrojonych ludzi. A nawet gdybym si co do tego myli, to c zdziaaj uki, dzidy i maczugi wobec naszych rapierw, arkebuzw i armat? Towarzysze, jutro bez wielkich zachodw staniemy si panami wielkiego mocarstwa! Plan zamachu by tak bezprzykadnie awanturniczy, e uczestnicy narady dugo nie mogli ochon z wraenia. Milczenie przerwa w kocu de Soto: To, czego zamierza dokona nasz dostojny wdz, wiadczy chlubnie o jego odwadze i pomysowoci. Jest to jednak plan, powiedzmy to sobie otwarcie, diabelnie ryzykowny. Ponadto nie bierze on pod uwag, e przecie pastwo Inkw nie koczy si na krlu i jego wicie. Tu pod miastem stoi gotowa do walki trzydziestotysiczna armia wojownikw, a wszdzie dokoa otaczaj nas miliony wrogiej ludnoci, ktra wtpi, czy bdzie patrzaa z zaoonymi rkoma, jak ich krl jest poniewierany. Moci panowie zabra teraz gos znany z zacnoci rycerz Miguel de Estete suchaem z niepokojem, co zaproponowa kapitan Pizarro. I uwaam, e nie wolno nam krzywdzi czowieka, ktry ufnie zgodzi si by naszym gociem. Walczmy z otwart przybic, a nie chwytajmy si sposobw sprzecznych z hiszpaskim poczuciem rycerskoci i honoru. Ja osobicie zgaszam sprzeciw. Zasady honoru i rycerskoci nie obowizuj nas w stosunku do pogaskich dzikusw zawoa porywczo ojciec Valverde naszym obowizkiem jest zwalcza ich ogniem i mieczem, walczy z nimi do ostatniej kropli krwi, do ostatniego tchnienia. Szanuj naszego czcigodnego towarzysza broni Miguela de Estet rzek teraz Pizarro nie zgadzam si jednak z nim, jeeli twierdzi, i zamach na wolno Atahualpy byby niezgodny z naszym pojciem honoru. To, co proponuj, jest tylko dopuszczalnym na wojnie fortelem, dziki ktremu unicestwimy knowania naszych nieprzyjaci. Od czowieka, ktry przywaszczy sobie tron i wymordowa rodzin swego brata, trudno oczekiwa, eby nieba nam przychyli, nie bdmy dziemi. Zreszt Inkowie to nie chrzecijanie, wobec ktrych istotnie obowizuj nas pewne nakazy rycerskoci. Pooenie nasze jest bez wyjcia i spory o to, co wolno, a czego nie wolno nam robi, uwaam za bezcelowe, pozbawione zdrowego rozsdku. Poniewa nikt ju wicej w tej sprawie nie zabra gosu, Pizarro zwrci si z kolei bezporednio do de Sota. Natomiast nie pozbawione poniekd susznoci jest to, co podnosi przed chwil nasz dobry towarzysz broni de Soto. S to wtpliwoci rycerza znajcego si na sztuce prowadzenia wojny. Czy jednak, jak przypuszcza on, rzeczywicie zapomniaem o armii indiaskiej stojcej u bram miasta? Czy zapomniaem o milionowych masach tubylcw posusznych Inkom? Nie, nie zapomniaem bynajmniej. Tyle tylko, e mam na te sprawy zgoa odmienny pogld.

Zawdziczam ten pogld mojemu kuzynowi, Fernandowi Cortezowi, ktrego spotkaem w Toledo. Zdobywca Meksyku w podobnych okolicznociach zagarn do niewoli krla Montezum, a jego poddani nie wystpili w obronie swego wadcy. Opowiada mi ponadto o dziwnych swoich dowiadczeniach, e mianowicie, ile razy Indianie tracili wodza, zawsze wpadali w popoch i zamieszanie. Jedynie wdz wydawa rozkazy, a gdy go zabrako, nikt nie omieli si zaj jego miejsca. Krl czy naczelnik u Indian to jakby gowa u tuowia ywej istoty. Gdy odci gow, tuw drga i ciska si na olep, a wreszcie dogorywa. Zauway to podobno ju Kolumb, gdy walczy z dzikimi szczepami indiaskimi. Inkowie to nie dzikusy, to twrcy dobrze zorganizowanego pastwa zauway de Soto. By moe, i dowiadczenia naszych braci w Meksyku nie potwierdz si w pastwie Inkw, chocia zaznaczy trzeba, e rwnie krl Inkw uchodzi za boga i jest w pastwie jedynym rozkazodawc. S zreszt inne jeszcze okolicznoci, ktre sprzyjaj naszym zamierzeniom. Oto one: W kraju jest obecnie dwch krlw: uzurpator Atahualpa i uwiziony przeze Huaskar. Istniej take dwa obozy ich stronnikw, gotowych kadej chwili skoczy sobie do garda. Jedni i drudzy gosz, i jestemy wysannikami Wirakoczy, nie dlatego podejrzewam e w to wierz naprawd, lecz eby wykorzysta nasz presti boskoci i nasz bro paln w zbliajcej si wojnie domowej. Gdy przeto uwizimy Atahualp, przynajmniej poowa kraju wpadnie w rado w gbokim przekonaniu, e unicestwilimy uzurpatora, by na powrt wprowadzi na tron Huaskara. Zreszt pogoski, i tak wanie uczynimy, zwolennicy zdetronizowanego krla pilnie rozsiewaj ju po kraju. No, ale wojsko stoi wiernie przy Atahualpie. Z nim bdziemy mieli do czynienia, a nie ze stronnictwami, ktrych siy w ogle na razie nie widz odezwa si Candia. Wojsko skada si gwnie z modziey zacignitej przymusowo wrd podbitych i wrogich Inkom plemion. Armia taka niewiele jest warta. Bdzie walczy karnie, dopki dowodzi ni Atahualpa, niech jednak tylko krl dostanie si do niewoli, natychmiast pjdzie w rozsypk, do czego zreszt zachcimy j szarami konnicy i kulami z naszej broni palnej. A wic dobrze, porywamy Atahualp i co potem? zapyta de Soto, ktremu plan wci jeszcze wydawa si ryzykowny. Czy owe miliony krajowcw nie rzuc si do broni? Sdz, e nie odpar Pizarro. Nie zapominajmy, e owe miliony Indian to przewanie uciskane, rnojzyczne plemiona marzce o niezawisoci. Co si za tyczy ludzi, ktrzy jednemu lub drugiemu krlowi pozostali wierni, to atwo utrzymamy ich w szachu. A wiecie, w jaki sposb? Po prostu damy im do zrozumienia, e krlowie s naszymi zakadnikami i e pozbawimy ich ycia, w razie gdyby ktokolwiek prbowa przeciwko nam podnie or. Jednoczenie zaszachujemy Atahualp i Huaskara, obiecujc poparcie w walce o tron to jednemu, to drugiemu, zalenie od tego, ktry z nich okae wiksz gotowo podporzdkowania si naszej woli. Rada wojenna przyja plan Pizarra dopiero wtedy, kiedy ju na wit si zbierao. Oficerowie, chcc zdrzemn si jeszcze przed rann pobudk, udali si natychmiast do swoich kwater. Ten i w nie mg jednak oka zmruy: zamiar porwania krla w obliczu jego armii wydawa si im takim szalestwem, e trudno byo uwierzy w jego powodzenie. Nazajutrz Pizarro kaza zatrbi na apel i przedstawi onierzom nowy plan dziaania. Soneczny i tchncy wieoci poranek niedzielny nie wpyn jednak na poprawienie nastroju w obozie Hiszpanw. onierze byli zaspieni i nie okazywali zbytniego zapau. Czuli jeszcze w kociach mordg wspinaczki po grach, tymczasem wdz zada od nich nowego wysiku, ktrego wynik wydawa im si co najmniej wtpliwy. Pizarro czu, co si dzieje w duszach onierskich, tumaczy wic, i powodzenie jest rzecz

najpewniejsz w wiecie. Przekona ich jednak dopiero wtedy, kiedy pod koniec przemwienia odmalowa im w nccych kolorach bogactwa, jakie przypadn im w udziale po rozgromieniu Inkw. Dla zota zawsze gotowi byli znosi niewymowne trudy i rzuci na szal wasne ycie. Tymczasem zakonnicy urzdzili w jednym z domw kaplic i sygnaturk wezwali wojsko na naboestwo. Konkwistadorzy przystpili do spowiedzi i przyjli komuni wit. Ojciec Valverde wygosi pene pasji kazanie, przedstawiajc zamach na krla jako godny pochway czyn religijny, za ktry czeka ich bogosawiestwo nieba. onierze odpiewali hymn nabony z tak arliwoci, e trudno byoby w nich rozpozna twardych zdobywcw, gotowych popeni za chwil odstrczajcy akt zdrady i gwatu. Pokrzepieni na duchu konkwistadorzy rozeszli si do swoich kwater, by ugotowa sobie niadanie. Zjawi si wtedy wysaniec z zawiadomieniem od Atahualpy, e krl niebawem wyruszy w drog. Z gorczkowym popiechem zabra si Pizarro do wydania potrzebnych zarzdze. Piechot i jazd podzieli na mniejsze grupy uderzeniowe, a komend nad nimi powierzy Hernandowi de Soto oraz trzem swoim braciom przyrodnim: Hernandowi, Gonzalowi i Juanowi. Pokadajc nadziej zwycistwa gwnie w szary konnicy, kaza obwiesi wierzchowce miedzianymi dzwonkami, aby tym wikszy popoch szerzyy wrd Indian. Dowdc artylerii Candi ulokowa na szczycie skay warownej i poleci mu, by odda salw z falkonetek, gdy otrzyma znak chustk do nosa. Sam dobra sobie dwudziestu wyborowych onierzy, gdy obarczy si najtrudniejszym zadaniem porwania krla z toku walczcych wojownikw. Reszt ludzi poukrywa w domach stojcych przy placu i kaza im tam czeka, a wystrza z falkonetek da haso do ataku. Na placu uczynio si pusto i cicho. Pizarro doczy si do Candii i z napiciem obserwowa z wysokoci skay szos na grobli, czc miasto z obozem indiaskim. Zdenerwowanie narastao z minuty na minut. Upyway jednak godziny, a w obozie nie ujrza nic, co by wskazywao, i krl zbiera si do drogi. Zaczajonym w domach onierzom duyo si nieznonie. Nie wolno im byo podnosi gosu ani otwiera bram, by zerkn na dwr. Siedzieli wic w pmroku, nudzili si i przeklinali swj parszywy los. W kocu nie mogli ju duej usiedzie bezczynnie i wybagali u dowdcw, by mogli zabawi si w koci. W nikym wietle, jakie sczyo si przez szpary bram, zapamitali si w hazardzie do tego stopnia, e w kocu zapomnieli o nakazie milczenia. Domy napeniali takim wrzaskiem, e oficerowie musieli zabroni im tej rozrywki. Dopiero w poudnie da si zauway w obozie Inkw jaki niezwyky ruch. Za chwil wyoni si spomidzy namiotw orszak krlewski, przekroczy mostek i wycign si w dugi, ociale poruszajcy si korowd. Z wysokoci skay wida byo jak na doni wszystkie szczegy malowniczego pochodu. Czoo tworzya kolumna bkitno ubranej suby paacowej, zamiatajcej drog wizkami ptasich pir. Tu za t kolumn plsaa do wtru bbnw i piszczaek pstrokata czereda tancerzy, tancerek, kuglarzy, baznw i karw. W pewnej odlegoci od tej jarmarcznej kawalkady maszerowa z godnoci oddzia krlewskiej gwardii przybocznej, zbrojny w tarcze, dzidy i maczugi. Potem ju suna, niesiona wysoko na barkach tragarzy, lektyka Atahualpy, kapica od zota i klejnotw. Otaczaa j chmara wystrojonych paradnie dostojnikw pastwa, kapanw i dworakw. Procesj zamykaa od tyu kolumna wojska, liczca tysic wojownikw. Pizarro z biciem serca przyglda si krlewskiemu pochodowi. Poniewa obliczy, e czoo kolumny powinno dotrze do miasta za jakie p godziny, postanowi powrci do ukrytych w domach onierzy, by zarzdzi pogotowie. W tej wanie chwili staa si rzecz nieoczekiwana. Orszak krlewski nagle zatrzyma si w poowie drogi. Suba zakrztna si ywo i za chwil

wyrs nad gowami ludzkiego mrowia biaozocisty namiot, podobny do ogromnego, odwrconego kielicha lilii. Pizarro gubi si w domysach, co mogo Atahualp zatrzyma. Czyby w ostatniej chwili miay zbudzi si w nim jakie wtpliwoci i podejrzenia? A moe przez swoich wywiadowcw dowiedzia si o przygotowujcym si zamachu? Byaby to dla Hiszpanw nieobliczalna w skutkach katastrofa. Trapic si takimi obawami, spostrzeg naraz, e z obozu indiaskiego wypad goniec i jak strzaa puci si do miasta. Zabra wic ze sob Felipilla i przejwszy goca przy bramie na placu, dowiedzia si, e Atahualpa postanowi spdzi noc w namiocie na drodze i dopiero nazajutrz wkroczy do miasta. Rzecz oczywista, nie byo to Pizarrowi na rk. onierze ju par godzin czatowali w ukryciu, mieli wic nerwy napite do ostatecznoci. Gdyby si dowiedzieli, e cay ich wysiek poszed na marne i e nazajutrz maj to samo zaczyna od nowa, zniechciliby si niezawodnie do caego planu, zwaszcza e od pocztku nie okazywali dla niego zbyt wielkiego zapau. Prosi wic usilnie Atahualp przez posaca, eby jednak zechcia przyby jeszcze tego samego wieczoru, zaznaczajc, e przygotowa ju na jego przyjcie uczt. Co kryo si za tym, i krl zatrzyma si nieoczekiwanie w poowie drogi? Ot rodzina jego i najblisi doradcy nie mieli do tej wizyty przekonania. Uwaajc j za lekkomyln i w najwyszym stopniu niebezpieczn, bagali krla, by zechcia zmieni postanowienie. Atahualpa zgoa nie pojmowa ich obaw. By przecie bogiem, a wic wit, nietykaln osob, na ktr nikt by nie omieli si podnie rki, mia przy sobie olbrzymi armi, a w skrytoci ducha wci jeszcze wierzy, e biaych ludzi przysa mu na pomoc Wirakocza. Sama myl, e ta garstka zamorskich przybdw mogaby mu w czym zagraa, wydawaa si mieszna i maostkowa. W miar jak zblia si do miasta, nasyano mu najulubiesze naonice, aby ubagay go o zmian decyzji. Pod ich wpywem Atahualpa zgodzi si w kocu na pewne ustpstwa. Wizyt odoy do nastpnego dnia i wysa do miasta szpiega z zadaniem wyledzenia, czy cudzoziemcy nie zastawili na niego jakiej zasadzki. Czekajc na powrt wywiadowcy, krl odpoczywa na rozesanych matach w namiocie. Proba Pizarra nie zdoaaby zmieni jego decyzji, zbyt bahy by to argument o przygotowanym bankiecie. Nadbieg jednak wysany do miasta szpieg z uspokajajc wiadomoci: biali wojownicy ukryli si w domach ze strachu na sam myl, e niebawem stan przed boskim obliczem syna soca i wodza wielkiej, zwyciskiej armii. Trafio to do przekonania durnemu krlowi, natychmiast wic kaza zwin namiot i pocign w dalsz drog. Soce miao si ju dobrze ku zachodowi, gdy pochd wkroczy do miasta. Niebo zapono un, ulice i domy stay jak w ogniu. Powoli przestrze placu zalegali ludzie orszaku krlewskiego, pozostawiajc tylko woln ciek dla lektyki Atahualpy. Ukryci w domach konkwistadorzy zerkali przez szpary i czekali na wystrza falkonetek, by wyskoczy do ataku. Atahualpa opuci postawion na ziemi lektyk w przekonaniu, e powita go wdz biaych przybyszw. Jakie jednak byo jego zdumienie, gdy rozgldajc si po placu nie ujrza ani jednego biaego czowieka. Niezmiernie zaskoczony, ale nie przeczuwajc jeszcze nic zego, odwrci si do swojej wity i zapyta: Gdzie s ci cudzoziemcy? Wkrtce potem wyszed z ukrycia dominikanin Vincente Valverde w towarzystwie Felipilla i w dumnej postawie zatrzyma si przed krlem. Na jedn chwil skrzyoway si spojrzenia przedstawicieli dwch odrbnych, jake obcych sobie wiatw. Zakonnik wygosi do wadcy pomienne przemwienie, tumaczone zdanie po zdaniu przez

Felipilla. Opowiada mu o Adamie i Ewie, o grzechu pierworodnym, o narodzeniu Chrystusa, o tajemnicy Trjcy witej, o powierzeniu kluczy Kocioa witemu Piotrowi i o papieach, jego spadkobiercach. Papiee poucza rozdzielili powierzon sobie ziemi midzy krlw, a najwikszym wrd nich jest Karol V. Z jego wanie rozkazu przyby Pizarro do tego kraju, aby nawrci jego mieszkacw na prawdziw wiar wit i odebra hod dla swego mocodawcy. Baga przeto Atahualp, aby wyrzek si grzesznego bawochwalstwa i przyj chrzecijastwo. W kocu wezwa go, by uzna zwierzchnictwo Karola V, ktry w zamian udzieli mu pomocy w walce z wrogami i wemie go pod swoj opiek jako wiernego wasala. Atahualpa niewiele zrozumia z przemwienia, poj jednak, e biay kapan da ode rzeczy niegodnej krla i wojownika. Czu, jak wzbiera w nim oburzenie, pohamowa si jednak i odpowiedzia spokojnie: Nie bd niewolnikiem waszego wadcy, ktry, jak utrzymujesz, panuje podobno nad caym wiatem. Nie znam go i nic dotd o nim nie syszaem. Wiem tylko, e tu, w tym kraju, ja jestem najwikszym krlem i e nie mam nad sob nikogo prcz boga Inti. Nie zo hodu waszemu panu, lecz chc by mu bratem i sojusznikiem. Jeli chodzi o wiar ojcw moich, to nigdy jej nie porzuc. Waszej religii zupenie nie rozumiem. Powiadasz, e wyznajecie jednego boga, a jednoczenie stale mwisz o trzech bogach. Zapewniasz, e biali ludzie kochaj swego boga, a tymczasem dowiaduj si, e go ukrzyowalicie. My takiej zbrodni nie bylibymy zdolni popeni, my naszego boga kochamy naprawd, tote spoglda on na nas askawie i obdarza wiatem sonecznym. Powiedziawszy te sowa Atahualpa sign po brewiarz zakonnika i chcc go obejrze sprbowa odemkn zot klamr. Ale ksika wysuna mu si z rk i potoczya na ziemi. Valverde unis si niepohamowanym oburzeniem na widok sponiewieranej ksigi witej. Zwrci si gwatownie do zaczajonych w domach towarzyszy i zawoa z pasj: Bracia! Nie tramy czasu na rozmow z tym psem pogaskim! Naprzd, do ataku z imieniem witego Jakuba na ustach! Odpuszczam wam wszystkie grzechy, jakie tu popenicie! Pizarro wyskoczy z jednego z domw i da Candii umwiony znak chustk. Gruchna palba z armatek, ze wszystkich kryjwek wypada hurmem piechota i jazda, buchny gromkie okrzyki: Santiago, Santiago! Stoczeni na placu Indianie stali jak raeni piorunem. Zanim si spostrzegli, runo na nich rozbestwione odactwo zadajc razy na prawo i lewo. Konie chrapay i toczyy pian, staway dba i biy kopytami w powietrzu, tratoway si w cibie ludzkiej jak oszalae. Rozlegy si okrzyki zgrozy i jki rannych, ktre wnet wezbray w jeden nieludzki ryk przeraenia. Huk armat i arkebuzw, groz budzcy widok czworononych potworw, szczk elaza i kwany zapach spalonego prochu wszystko runo na bezbronnych Indian z tak wstrzsajc moc, e nikt nie myla si broni. Wojsko, suba, kobiety i dostojnicy pomieszali si ze sob w jedno kbowisko obkanych z przeraenia, rozpychajcych si ludzi. Tych, co usiowali przepchn si przez bramy, kadli trupem czatujcy tam onierze. Pod naporem cia ludzkich zawalia si w pewnej chwili gliniana ciana zamykajca przestrze placu. Skorzystao z tego mnstwo Indian, by wymkn si na przylege ulice miasta. Za zbiegami pucili si jednak w pogo rajtarzy i wysiekli ich do nogi. W tym czasie Pizarro rzuci si na czele swojego przybocznego oddziau na Atahualp z zamiarem porwania go ywcem do niewoli. Natkn si przy tym na zgoa nieoczekiwany opr. Wprawdzie krl, oszoomiony i wstrznity napaci, nie broni si ani nie prbowa szuka ratunku w ucieczce, osania go jednak mur dostojnikw i wojownikw, ktrzy z pogard mierci przyjmowali na siebie ciosy Hiszpanw. Pizarro i jego podkomendni, rozjuszeni przeszkod, siekli, dgali i tratowali, by dorwa si do krla. Ale w wyrwy wskakiwali natychmiast inni

Indianie. Niektrzy z nich nie ograniczyli si do biernej obrony, lecz czepiali si strzemion, usiowali jedcw cign z sioda lub wyku wierzchowcom oczy palcami. onierze nacierali z coraz wiksz furi i w zapale walki nastawali nawet na ycie samego krla. Jeden z konkwistadorw wymierzy w niego rapier i byby go ugodzi miertelnym sztychem, gdyby Pizarro w ostatecznej chwili nie odparowa ciosu ramieniem, odnoszc przy tym lekk ran. W kocu, gdy ju nie stao obrocw, bierny opr wygas i odacy dopadli wreszcie samego krla, zdzierajc z niego drogocenny paszcz, klejnoty i nawet krlewsk opask borla. Pizarro wydar go z rk rabusiw pokrytego sicami i prawie goego. Wie o klsce i uwizieniu Atahualpy w mgnieniu oka dotara do armii indiaskiej, ktra najspokojniej obozowaa przy paacu krlewskim? Wojownicy nie myleli o pospieszeniu krlowi na odsiecz, lecz w popochu rzucili si do ucieczki. Hiszpanie spldrowali wic bez oporu paac krlewski i obadowani upami wrcili do miasta, pdzc przed sob trzy tysice jecw i cay harem Atahualpy. Plac miejski zalego dwa tysice trupw indiaskich. Z wyjtkiem Pizarra ani jeden Hiszpan nie odnis rany. Potne pastwo Tawantinsuju, mocarstwo liczce miliony mieszkacw i osaniane przez dziesitki tysicy wojownikw, runo po niecaej godzinie walki. Atahualpa zachowywa si tak, jak gdyby nie dotaro do jego wiadomoci, co zaszo, jak gdyby nie zdawa sobie sprawy z potwornych rozmiarw klski. Chodny i opanowany, czeka na los, jaki zgotuj mu straszliwi cudzoziemcy. Ale Pizarro okaza mu wszystkie wzgldy nalene krlowi i zapewnia, i jego yciu nie zagraa niebezpieczestwo. Jeniec spojrza na niego nieodgadnionym wzrokiem i rozkadajc rce z wyrazem rezygnacji powiedzia: Losem krla jest zwycia lub by zwycionym. Tymczasem zapada noc. Na placu zapony ogniska i pochodnie. Pizarro zaprosi krla do stou na wieczerz. Atahualpa usiad przy nim, lecz nie tkn podawanych mu potraw. odacy, pijani zwycistwem, alkoholem i widokiem zdobytych upw, przypominali band wyuzdanych i rozwrzeszczanych otrzykw. Wrd miechw i przeklestw wszczynali burdy przy podziale jecw i wydzierali sobie z rk co urodziwsze branki. Pizarro musia uy caego swego autorytetu, by uratowa od ich zachannoci siostry i naonice krla. Po dokonaniu podziau kady onierz otrzyma do osobistej posugi paru niewolnikw i przynajmniej po jednej brance. Mimo to pozostaa jeszcze spora liczba jecw, z ktrymi nie wiadomo byo, co pocz. Wrd odactwa podniosy si krzyki, by odrba kademu z nich prawe rami dla ostrzeenia reszty ludnoci indiaskiej. Ale Pizarro opar si ohydnemu daniu i kaza jecw wypuci cao na wolno. Zabrano si nastpnie do trupw zalegajcych rozleg przestrze placu. Polegych Inkw obdarto do naga, a drogocenne szaty, zote ozdoby i szlachetne kamienie uoono w sterty.

ZNIEWAGA BOGW
Pizarro przydzieli Atahualpie na rezydencj jeden z paacw i pozwoli mu y na stopie krlewskiej, w otoczeniu najbliszej rodziny, dworakw i suby. Krl zamieszka w pomalowanym na czerwono pokoju, gdzie mg bez przeszkd przyjmowa poddanych i delegacje z caego kraju. W niewoli nie postrada nic ze swej dumy i wyniosoci. Dostojnicy pastwa musieli godzinami wystawa przed drzwiami, zanim ich przyj. Dopuszczeni przed jego oblicze,

wchodzili boso z zawieszonym na plecach kamieniem na znak pokory, padali pokotem i zbliali si do jego stp na czworakach. Krl ledwie raczy na nich spojrze i wydawa polecenia szorstkim, chrapliwym gosem. Dba skrupulatnie o to, by nic nie uroni z wietnoci swego osobistego ycia. Obsugiwany przez roje kobiet, jada tylko ze zotych i srebrnych pmiskw. Resztki posiku natychmiast spalano, aby nikt z poddanych nie tkn ich witokradczymi ustami. Codziennie zmienia ubir; nawet najdrogocenniejsze szaty z delikatnej weny wiguni nosi tylko raz jeden, potem odkadano je na zawsze do osobnej skrzyni. O ile wobec poddanych Atahualpa zachowywa daleki dystans boskiego syna soca, o tyle w stosunku do Hiszpanw stawa si rozmowny, uprzejmy, omal wesoy. Z umiechem opowiada im rozmaite fakty ze swego ycia, a szczeglnie chtnie rozwodzi si nad przebiegiem swego zatargu z Huaskarem. Pizarro odwiedza go codziennie i czsto spoywa z nim posiek. Prawdziw, odwzajemnion przyja zawar krl z Hernandem Pizarro i Hernandem de Soto. Przypadli oni sobie do gustu od pierwszego spotkania i spdzali razem dugie godziny na rozmowach i rozrywkach. Najdziwniejsze byo to, e przyrodni brat Pizarra, tak przecie arogancki i szorstki wobec towarzyszy broni, przej si do gbi losem krla, roztoczy nad nim opiek i stara mu si uly w nieszczciu. Atahualpa nauczy si gry w kostki i w szachy. Do szachw zapon tak pasj, e spdza przy nich wszystkie swoje wolne chwile. Przyjaciele spostrzegli wkrtce ku swojemu zdumieniu, e ucze przecign mistrza. Krl z nieomylnym instynktem rozstawia figury na szachownicy i bi na gow wszystkich Hiszpanw, ktrzy chcieli si z nim zmierzy. Gdy wygrywa, cieszy si jak dziecko i nigdy nie mg wyj z podziwu, e nabra takiej wprawy. Przychodzi do niego czsto take ojciec Valverde i usiowa nawrci go na katolicyzm. Rozmowy ich, prowadzone za porednictwem Felipilla, nie przyniosy jednak adnych skutkw. Gdy mowa bya o Trjcy witej, Atahualpa zauway nie bez dumy, e w religii Inkw istnieje rwnie trjca bogw, a mianowicie Wirakocza, bg Inti i on sam jako jego syn. Kiedy zakonnik prawi mu o chrzecijaskich cnotach pokory i mioci bliniego. Krl by niezmiernie zafrapowany i z lekkim przeksem odpowiedzia: Pokora i mio bliniego to cnoty, ktre obowizuj poddanych, a nie Inkw. A zreszt nie widz, abycie wy te cnoty midzy sob uprawiali. Dlaczego wic mamy by posuszniejsi waszym bogom ni wy, ich wyznawcy? Zdawao si w pewnej chwili, e Atahualpa zaczyna chwia si w swojej wierze. Z min strapion powiedzia ojcu Valverde, e ma wielki al do swoich bogw. Dlaczego? zapyta go peen nadziei zakonnik. Bo okamali mnie i mego ojca. Gdy mj rodziciel Huayna Kapak zachorowa i prosi ich przez kapanw o rad, jak ma si leczy, kazali mu wykpa si w morzu. Usucha ich i wkrtce potem umar. Gdy przyszlicie do naszego kraju, zapewnili mnie, i was zwyci. I oto co ze mn si stao. Bogowie nie mog si myli, mog tylko kama. I dlatego mam do nich al. A moe twoi bogowie nie s bogami, tylko zymi duchami, ktrych trzeba si wyrzec? Jeeli tak sdzisz, to musiabym przyzna, e zym duchom naszego kraju zawdziczacie zwycistwo, bo dziki ich kamstwom dostalicie mnie w swoje rce. Czy wobec tego bg biaych ludzi moe by dobrym bogiem, skoro zawar przymierze ze zymi duchami? Valverde otworzy usta ze zdumienia i nie prbowa ju w tym dniu nawraca krla. Atahualpa nie traci nadziei, e sprawa jego wemie obrt pomylny. Liczy bowiem wci na odsiecz swego wodza Ruminawiego, ktry w chwili zamachu przebywa na czele silnej armii w pobliu Cajamarki. Upyway jednak dni i tygodnie, a Ruminawi nie dawa nawet zna o sobie, chocia nie mia

adnych trudnoci z wysaniem goca. W kocu jednak nadesza wiadomo, ktra wtrcia Atahualp w rozpacz. Ruminawi okaza si zdrajc. Ruminawi, obsypywany zaszczytami, nie tylko porzuci go na ask i nieask wrogw, ale nawet obrci bro przeciwko samemu krlowi i dobroczycy. Z prowincji Quito nadbieg wierny Atahualpie poddany z przeraajc wieci. Ruminawi zaraz po zamachu pospieszy z armi na pnocne obszary pastwa i samozwaczo ogosi si krlem, a oporne plemiona krwawo dziesitkowa. Krewniakw Atahualpy zwabi do siebie pod pozorem, e pragnie ich obroni przed Hiszpanami, i wymordowa okrutnie. Tyran szerzy taki postrach wrd ludzi, e w popochu uciekali na poudnie, chocia wiedzieli, e wpadn tam w rce biaych najedcw. Atahualpa nie zdoa jeszcze ochon z przeraenia, gdy nadeszy nowe zowrogie wieci: Huaskar wysa poselstwo do Pizarra i ofiarowa fantastyczny okup w zocie, srebrze i szlachetnych kamieniach, jeeli dopomoe mu do odzyskania wolnoci i wadzy. Pizarro, zagadnity przeze w tej sprawie, potwierdzi wiadomo. Zapowiedzia przy tym, e zamierza Huaskara sprowadzi do Cajamarki, by rozpatrzy ich zatarg i ustali, kto ma wiksze prawo do tronu. Atahualpa doszed do wniosku, e musi za wszelk cen pokrzyowa te plany. Wiedzia przecie, e Huaskar mia nie tylko wiksze prawo do tronu, lecz e ponadto jego agodny, ulegy charakter bardziej sprzyja bdzie interesom Hiszpanw. Wysa wic przez tajnego goca rozkaz, by go zamordowano. Krlewskiego winia stra Atahualpy utopia w rzece Andamarca. Tonc, Huaskar zdy jeszcze wykrzykn, e biay czowiek pomci jego mier. Zawiadomiony o zabjstwie Pizarro nie posiada si z oburzenia; jego polityka trzymania obu krlw w niepewnoci zostaa za jednym zamachem zniweczona. Atahualpa twierdzi, e nic nie wiedzia o planowanym morderstwie, i tumaczy, i Huaskara zabili stranicy, poniewa obawiali si, e jego liczni poplecznicy, korzystajc z zamtu w kraju, zechc odbi go z wizienia. Odtd zapanowa w paacu nastrj lku i przygnbienia. Pizarro dugo nie mg ochon z gniewu, a krl zaton w ponurych mylach, trapic si o swoj przyszo. Gorczkowo szuka sposobw odzyskania wolnoci i w kocu zdawao mu si, e wpad na szczliwy pomys. Nazajutrz rano prosi Pizarra, by zechcia go odwiedzi, gdy ma mu do zakomunikowania co niezwykle wanego. Wdz hiszpaski, wielce zaciekawiony, przyby bez zwoki. Krl spojrza swymi przekrwionymi oczyma i zapyta: Czy biay wdz byby gotw przywrci mi wolno za okup? Za okup? spyta zaskoczony Pizarro. Po namyle umiechn si pod nosem i z lekk drwin w gosie doda: Za okup, powiadasz. No dobrze, jaki ofiarujesz mi okup za wolno? Atahualpa podszed blisko do ciany, stan na palcach i z wycignit nad gow prawic powiedzia: Wypeni pokj do tej oto wysokoci zotymi przedmiotami, i dorzuc ponadto dwa razy tyle srebra. Pizarro osupia ze zdumienia. Pokj, w ktrym si znajdowali, mia pi i p metra szerokoci i siedem metrw dugoci, a wysoko wskazana przez krla wynosia co najmniej dwa i p metra. Wiedzia ju oczywicie, e kraj jest bogaty w zoto i srebro, w najmielszych jednak marzeniach nie przypuszcza, e moe by tego kruszcu tak niewiarogodnie wiele. Po chwili schyli si po kawaek zwglonego drewna, ktre wypado z ogniska, i naznaczy wskazan na cianie wysoko grub krech. Jeeli w cigu dwch miesicy wypenisz pokj do tej kreski owiadczy wypucimy ci na wolno i wprowadzimy z powrotem na tron.

Jak dasz mi pork, e dotrzymasz sowa? Sowo moje jest wite obruszy si Pizarro. Zreszt mj sekretarz sporzdzi umow, a my j podpiszemy krzyykami. Taki dokument jest pewny jak mur. Atahualpa rozesa po kraju kurierw z poleceniem, aby natychmiast przysano mu wszystko zoto i srebro, ktre przechowywano w wityniach i paacach. Po trzech tygodniach istotnie zaczy napywa do Cajamarki karawany lam objuczonych skarbami. Byy midzy nimi przedmioty przedziwnej piknoci, ktre nawet w prostackich konkwistadorach budziy podziw. Nikt nie mylao tym, by zachowa je nietknite jako przedmioty o wielkiej wartoci artystycznej. Czary, kubki, puchary, wazy, misy i paradn bro Inkw znoszono do pokoju Atahualpy i zsypywano brutalnie na posadzk. Hiszpanie, oszoomieni widokiem niebywaych bogactw, niepewni chwilami, czy to sen, czy jawa, przygldali si rozgorczkowanymi z chciwoci oczyma, jak rs poziom nagromadzonego zota i srebra. I pomimo e codziennie przybyway karawany, niecierpliwili si i oskarali Atahualp, e podstpnie hamuje wykonanie umowy. Rzeczywicie okup nadchodzi coraz opieszalej. Nie sposb byo dociec, czy kraj zosta ju do cna ogoocony ze skarbw, czy te tkwia za tym czyja intryga. Win ponosili czciowo kapani w Cuzco, Pachacamac i na witych wyspach Titicaca. Byli oni zwolennikami Huaskara i nieprzejednanymi wrogami Atahualpy. Ani myleli wic zastosowa si do polecenia znienawidzonego uzurpatora. Posgi bogw i krlw oraz wite emblematy soca w ksztacie ogromnych tarcz ze zotego kruszcu bd zagrzebali w ziemi, bd zatopili w jeziorach. Midzy innymi zgin bez ladu i dotd si nie odnalaz sawetny acuch, ktry Huayna Kapak kaza wyku dla uczczenia urodzin swego pierworodnego syna. Do dnia dzisiejszego kry wrd Peruwiaczykw legenda, e spoczywa on na dnie jeziora Urcos. W czterdzieci lat pniej guche wieci o ukrytych skarbach poniekd si potwierdziy, w grach Vilcapampa bowiem znaleziono ogromny zoty dysk soca, wysadzany perami i szmaragdami. W roku 1572 wicekrl Peru don Francisco de Toledo posa go w darze krlowi hiszpaskiemu Filipowi II. Gdy miny ju prawie dwa miesice i okup nadchodzi coraz rzadziej, Pizarro w gwatownych sowach oskary Atahualp, e z rozmysem utrudnia wykonanie umowy. Krl bardzo by przygnbiony, gdy zrozumia, e poddani przestali go sucha i pozostawili na ask i nieask biaych najedcw. Usprawiedliwia si, jak mg, i tumaczy zwok trudnociami terenowymi, jakie karawany musiay pokonywa w drodze do Cajamarki. Odlego midzy Cajamark a Cuzco rozstawni gocy wprawdzie przebiegali w cigu piciu dni, ale obadowane ciarem karawany potrzeboway na to istotnie tygodni. Na dowd dobrej woli krl zaproponowa, aby Pizarro wysa do Cuzco i Pachacamac wasnych ludzi, a on gotw by zaopatrzy ich w glejt krlewski i upowanienie do odebrania zota. Pizarro przyj propozycj. Do Pachacamac wysa swego przyrodniego brata Hernanda z dwudziestoma jazdy, przydzielajc mu do pomocy oficerw Miguela de Estet i Xereza, ktremu zawdziczamy opis tej podry. Zadanie przywiezienia skarbw ze stolicy powierzy dzielnemu konkwistadorowi Martinowi de Mogues i trjce przydzielonych mu rycerzy. Z Cajamarki do Pachacamac byo tylko jakie sto szedziesit kilometrw, ale droga wioda najpierw przez mrone gry, a potem skrcaa w nizin nadmorsk, gdzie panoway z kolei podzwrotnikowe upay. Wrd wysokich Andw niektrzy konkwistadorzy nabawiali si choroby nienej i cierpieli na halucynacje. Na nienych szlakach ukazyway im si na przykad stada rowych flamingw lub te palmy przydrone. Pewnego dnia wydawao si, e choroba niena dotkna cay oddzia Hernanda. Zamajaczy

mu bowiem na drodze jaki pagrek, ktry w socu tryska kaskad zotych i srebrnych iskier. Przywdca ekspedycji ruszy naprzd, by wyjani; czy dziwne zjawisko jest rzeczywistoci, czy te jedn z tych uud, jakim ulegli pod wpywem choroby grskiej. Okazao si jednak, e przy drodze odpoczywaa karawana indiaska, ktra wioza ogromne iloci zotych i srebrnych przedmiotw na okup dla Atahualpy. Tragarze stali obozem na drodze i one wanie, byszczc i migoczc w socu, zafrapoway Hiszpanw. Wraz ze zblieniem si do Pachacamac okolica stawaa si coraz ludniejsza. Drogami i drkami suny zbiorowe pielgrzymki pobonych Indian, wida byo coraz wicej miasteczek i wiosek toncych w zieleni sadw. Hiszpanw witano wszdzie gocinnie i serdecznie, przydzielano im wygodne kwatery i zaopatrywano obficie w ywno. W niektrych miejscowociach ludno wysza im nawet na spotkanie z muzyk i lancami. Pachacamac, siedziba najstarszego boga ludw peruwiaskich, lea nad morzem w piknej i yznej dolinie, przez ktr wia si rzeczka Iurin. Byo to ogromne, z rozmachem rozbudowane miasto, pene rozlegych placw, szerokich ulic i okazaych gmachw. Gwny akcent miasta tworzya wysoka, ponad dachy wystrzelajca piramida, zbudowana z milionw cegie suszonych na socu i ozdobiona freskami wyobraajcymi ptaki. Otacza j u stp wysoki mur obronny, a zbocza wypeniay amfiteatralnie klasztory kapanw i zabudowania gospodarcze. Strome schody prowadziy na sam szczyt, gdzie w chmurze rozwrzeszczanego ptactwa morskiego widnia sdziwy chram boga Pachacamaca, niewidzialnego stwrcy wszechrzeczy, Wielkiego Ducha, ktrego imi byo tak wite, e nikt nie odway si go wymawia. Przez setki, jeli nie tysice lat zmierzay do miasta nieprzeliczone pokolenia ptnikw peruwiaskich. Niektrzy przybywali ostatkiem si, aby umrze w cieniu wityni. Dlatego u stp piramidy rozcigao si ogromne cmentarzysko, liczce miliony grobw. Inni znowu pragnli zasign rady u wyroczni. By jednak zasuy na ni, musieli kapanom przynosi cenne dary i zachowujc cisy post czeka przy bramie muru przez dwadziecia dni. Oddzia jazdy hiszpaskiej wywoa wrd tumu ptnikw niebywae poruszenie. Zdjci zabobonnym strachem, Indianie ustpowali przed komi, przekonani, e widz jakie nieziemskie stwory. Hernando Pizarro skierowa si wprost do najniszej bramy wityni u stp piramidy. Zastpia mu drog grupa biao ubranych kapanw zaklinajc w nieznanym jzyku, by nie przestpowa progu witego miejsca. Hiszpanie odepchnli ich bez ceregieli i pozostawiwszy wierzchowce przy bramie weszli schodami na wierzchoek piramidy. Przed drzwiami wityni znowu zagrodzi im drog z rozkrzyowanymi ramionami sdziwy arcykapan, ubrany w haftowane zotem szaty. Jeden z konkwistadorw brutalnym pchniciem okcia powali go na ziemi. Dziwnym zbiegiem okolicznoci miastem wstrzsno w tej chwili krtkie, gwatowne trzsienie ziemi. Indianie przekonani, e bg Pachacamac objawia w ten sposb niezadowolenie z powodu zbezczeszczenia swego domu, padli pokotem na twarze i jkliwymi gosami woali: Panie nasz, ojcze nasz, zlituj si nad nami! Hiszpanie ze swej strony triumfowali, gdy doszli do wniosku, e trzsienie ziemi jest protestem szatana zagroonego w swej wadzy przez wyznawcw prawdziwego kocioa. Usiowali te zaraz wtargn do witego chramu boga Pachacamaca, ale zamknite wierzeje z twardego drzewa, ozdobione bogat mozaik z grskich krysztaw, turkusw i korali, trzymay mocno pod ich naporem. Nie zwaajc na ozdoby, walili kolbami do bramy i domagali si wpuszczenia, odpowiaday im jednak tylko guche odgosy uderze. Wtedy chwycili za topory i wyrbali otwr, podczas gdy arcykapan zaamywa rce, jcza i baga boga o ukaranie witokradcw.

Stanwszy na progu Hiszpanie rozgldali si po wityni z wielkim rozczarowaniem. Przybytek tajemniczego bstwa okaza si mroczn, pozbawion skarbw komor. W najdalszym i najciemniejszym miejscu sta drewniany posg mczyzny w powczystych szatach. Popkane i sczerniae drzewo oraz prymitywny styl rzeby wiadczyy ponad wszelk wtpliwo, e bawan liczy sobie sporo setek lat i powsta w bardzo odlegych czasach, kiedy sztuka rzebiarska Indian stawiaa dopiero pierwsze kroki. Nie zwaajc na protesty i lamenty Indian, Hernando kaza wywlec posg przed wityni i pogruchota toporami. Na jego miejscu ustawiono krzy wyciosany naprdce z tarcic. Konkwistadorzy zabrali si teraz do grabienia przylegych zabudowa, co przecie byo gwnym celem ich wyprawy. Ale zagarnite upy nawet w przyblieniu nie odpowiaday ich oczekiwaniom. To, co zdoali zebra, przedstawiao wprawdzie nie byle jak warto, ale dalekie byo od owych legendarnych bogactw, z jakich syna witynia Pachacamaca. Nie ulegao wtpliwoci, e kapani, uprzedzeni o zamiarach cudzoziemcw i wrogo usposobieni do uzurpatora Atahualpy, zdyli zawczasu ukry je w bezpiecznym miejscu. Najedcy pienili si z wciekoci, brali na tortury kapanw i dostojnikw miasta, nie zdoali jednak zmusi ich do ujawnienia skarbw. onierze przeszukali wszystkie zakamarki, rozkopywali nawet groby i burzyli domy w poszukiwaniu zota. Hernando spostrzeg, e czci drewniane wityni s przymocowane zotymi gwodziami, kaza wic je powyciga i uzyska w ten sposb okoo 625 kilogramw zota. W powrotnej drodze do Cajamarki Hernando dowiedzia si, e w miasteczku grskim Jauja stacjonuje z liczn armi Czalkuk Czimu, stary, dowiadczony wdz, ktry walnie dopomg Atahualpie do zwycistwa nad Huaskarem. Wysa wic do niego goca i prosi o spotkanie w celu omwienia warunkw rozejmu. Czalkuk Czimu da odpowied odmown. Pizarro wpad tedy na zuchway pomys. Mimo e mia w swoim poczcie tylko dwudziestu onierzy, postanowi osobicie wybra si do upartego wodza i zwabi go do Cajamarki, chociaby musia uy siy. Hiszpan by zbyt butny, zbyt przekonany o wyszoci biaych nad tubylcami, by wtpi w powodzenie szalonego planu. Droga do miasta Jauja wioda przez dzikie okolice grskie i bya szczeglnie uciliwa dla jazdy. W dodatku okazao si, e konie zuyy lub pogubiy podkowy. Poniewa konkwistadorzy nie mieli elaza, spdzili zotnikw z miasta i kazali im odlewa podkowy ze srebra. Rzemielnicy indiascy znakomicie wywizali si z narzuconego im zadania, tote ju po kilku dniach oddzia hiszpaski mg ruszy na niebezpieczn i karkoomn wypraw. Hernando Pizarro po niesychanie trudnym i wyczerpujcym marszu zjawi si w Jauja i zasta tam armi indiask liczc co najmniej trzydzieci tysicy wojownikw. Czalkuk Czimu nie skorzysta ze swej przytaczajcej przewagi liczebnej i nie zaatakowa garstki miakw. Odkd uwiziono Atahualp, y w cigej rozterce i nie wiedzia, co ze sob pocz. Wiadomo o ujciu krla przez cudzoziemcw jakby za spraw czarw, i to wanie w chwili najwikszego triumfu uderzya go jak obuchem i odja mu energi do dziaania. Nie spieszy krlowi z odsiecz, gdy nie by pewien, czy byoby to po jego myli. Gdy przeto Pizarro namwi go wreszcie do ukadw i zapewnia, e krl wzywa go do siebie, rozpuci swoj armi i dobrowolnie uda si do Cajamarki. By to dla Hiszpanw ogromny sukces: zrczn dyplomacj i podstpem zosta unieszkodliwiony niebezpieczny i ostatni orodek zbrojnego oporu Indian. Dopiero w drodze do Cajamarki Hiszpanom otworzyy si oczy, jak wan figur jest ich dobrowolny jeniec. Czalkuka Czimu niesiono w pozocistej lektyce w otoczeniu mrowia Inkw i wojownikw wysokiej rangi. Ludno, w tajemniczy sposb uprzedzona o zblianiu si wielkiego wodza, ustawiaa si przy drodze szpalerami i oddawaa mu czoobitne hody jako najwyszemu po krlu dostojnikowi w pastwie.

W tym samym czasie uda si do Cuzco wraz z trzema onierzami Martin de Mogues. Dziki glejtowi Atahualpy odbyli oni dalek drog w najwikszej wygodzie. Caa armia tragarzy, zmieniajc si co kilka kilometrw, niosa ich w wycieanych futrami lektykach. W miastach i wioskach ludno witaa ich gocinnie jako wysacw Wirakoczy. W samym Cuzco przyjto ich jak bogw; ludno zalegaa ulice i wrd radosnych okrzykw obsypywaa ich kwiatami. Miasto i jego bogactwa wprawiy Hiszpanw w najwiksze zdumienie. Mimo e wikszo skarbw zabrano ju na okup, cz za pochowali kapani, witynia wci jeszcze lnia zotem i srebrem. Konkwistadorzy nie mieli tkn obsypanych klejnotami mumii krlewskich, zabrali si jednak do gruntownego odarcia wszystkich budowli ze zota i srebra. Szczegln chciwo budzi w nich zoty gzyms zdobicy zewntrzne ciany wityni soca Korikanczy. Do zerwania gzymsu spdzili miejscowych rzemielnikw, a gdy Indianie wzdragali si wykona ten rozkaz, poniewa poczytywali to za witokradztwo, onierze zmusili ich do tego si. Dostojnikw, ktrzy protestowali przeciwko grabiey, odprawiali pogardliwie i arogancko. Doszo do tego, e pewnego dnia wtargnli do klasztoru dziewic soca i dopucili si tam gwatu. Nikt nie mia im w tym przeszkodzi w obawie, e cignie na siebie gniew strasznego Atahualpy. Okazao si, e gzyms skada si z siedmiuset zotych blach, z ktrych kada waya od dwch do piciu kilogramw. Cay ten fantastyczny up zaadowano na grzbiety dwustu lam. Karawana ruszya po paru tygodniach w drog powrotn i przybya do Cajamarki bez przeszkd.

MIER ATAHUALPY
Pod nieobecno obu ekspedycji nadesza do Cajamarki wiadomo, e w San Miguel wyldowa wreszcie Almagro. Na trzech karawelach dowodzonych przez kapitana Ruiza, przywiz on posiki, mianowicie stu pidziesiciu onierzy piechoty, piciuset jazdy oraz spore zapasy broni, amunicji i prowiantu. Pizarro bardzo ucieszy si z nadejcia posikw, gdy pozwolio mu to myle o marszu do Cuzco i podbiciu caego krlestwa Inkw. Jednoczenie nadeszy niepokojce pogoski: osobisty sekretarz Almagra Perez ostrzeg Pizarra w tajnym licie, e wsplnik nie ma zamiaru z nim wsppracowa, lecz pragnie wywalczy sobie niezawis koloni. Perez nie dziaa z wasnej inicjatywy. W obozie Almagra istniaa grupa ludzi, ktra intrygami dya do powanienia obu wodzw, aby wycign przy tej okazji jak najwicej korzyci dla siebie. Ale Pizarro postanowi wyjani spraw po msku: list sekretarza odesa Almagrowi i owiadczy, i nie da wiary nikczemnym oszczerstwom. Prb siania niezgody Perez przypaci mierci na szafocie. Almagro przyby do Cajamarki w poowie lutego 1533 roku. Zosta przyjty entuzjastycznie. onierze witali go jak zbawc, a Pizarro uciska go i jeszcze raz zapewni, e podzieli si z nim rzetelnie wszystkimi upami, jakie zdobdzie w tym kraju. W maju tego roku powrciy do Cajamarki ekspedycje z Pachacamac i Cuzco. Wdz Czalkuk Czimu, ktry z wasnej woli przyczy si do oddziau Hernanda Pizarra, uda si natychmiast do Atahualpy, by zoy mu hod i otrzyma ode rozkazy. Krl przyj go siedzc na zotym zydlu. Czalkuk Czimu stan na progu komnaty boso, z zawieszonym kamieniem na plecach na znak pokory. Na widok uwizionego wadcy pad na ziemi jak dugi, przyczoga si i aonie szlochajc przywar ustami do sandaw krlewskich. Atahualpa spojrza na rozdygotane ciao starego, wiernego wodza i starajc si z caych si opanowa wzruszenie, szepn do niego: Witam ci, bracie. Zaraz spowi si jednak w pozory

majestatycznej wyniosoci, eby nie zdradzi swej utajonej mki. Nie dajc nawet, by wdz zoy mu sprawozdanie, odprawi go lekkim skinieniem rki. Czalkuk Czimu wycofa si z komnaty tyem i zamkn w przydzielonym sobie pokoju, gdzie w samotnoci rozpamitywa nieszczcia, jakie spady na Inkw. Martin de Mogues przyprowadzi z Cuzco niezwyk brank. Bya to ksiniczka Huailias Nusta, crka krla Huayny Kapaka i siostra przyrodnia Atahualpy. Francisco Pizarro, olniony jej urod, postanowi poj j za on. Kieroway nim zreszt rwnie wzgldy polityczne, gdy fakt spowinowacenia si z domem krlewskim mg w niemaym stopniu dopomc mu do opanowania kraju. Atahualpa ze swej strony chtnie przysta na to maestwo, udzc si, e Pizarro jako szwagier okae mu wicej przychylnoci. Zakonnicy przygotowali oblubienic do chrztu i przyjmujc j na ono Kocioa katolickiego nadali jej imi Dona Ines. Wkrtce potem odbyy si uroczyste zalubiny. Moda par witay przed kocioem radosne okrzyki onierzy, salwy broni palnej oraz dwiki trbek wojskowych. W weselu bra udzia Atahualpa oraz wielu dostojnikw indiaskich. Tego dnia zdawao im si, e nastpio pojednanie i zbratanie z Hiszpanami, e maestwo crki krwi krlewskiej z biaym wodzem przyniesie wolno uwizionemu krlowi i nowy okres wietnoci pastwa Czterech stron wiata. Po uroczystociach weselnych Pizarro zastanawia si nad planem dalszej kampanii zaborczej. Ale swobod jego ruchw krpowa nieporczny okup Atahualpy, skadajcy si z mnstwa trudnych do transportowania przedmiotw ze zota i srebra. Ulegajc zreszt niecierpliwym daniom podwadnych widzia jedyne wyjcie w dokonaniu podziau upw przed wyruszeniem w drog. Dla uniknicia sporw przy podziale naleao przetopi wszystkie przedmioty na sztaby o jednakowej wadze. Spdzono przeto z bliszych i dalszych okolic indiaskich rzemielnikw, biegych w obrbce metali. Na placu miejskim zapony niebawem ogniska pod tyglami; posgi, wazy, pmiski, kubki o nieocenionej niekiedy wartoci artystycznej Indianie przetapiali na rwne sztaby zota i srebra. Skarby byy tak ogromne, e praca hutnicza trwaa dzie i noc przez cay miesic. Amerykaski archeolog Samuel Lothrop obliczy, e wedug dzisiejszej siy nabywczej up przedstawia warto dwustu milionw dolarw. Przy podziale doszo jednak mimo wszystko do awantury. Almagro i jego onierze domagali si udziau w upach na zasadach rwnoci, stojc na stanowisku, e chocia przybyli pniej i nie brali udziau w ujciu Atahualpy, to jednak trzymali stra nad skarbami. Natomiast onierze Pizarra, chcc zapobiec uszczupleniu przypadajcych im czci, protestowali przeciw temu gwatownie. Na placu i w domach wybuchay wrzaski i ktnie, niejednokrotnie dochodzio do bjek. Indianie przygldali si tym scenom ze zdumieniem, poniewa nie mogli zrozumie, dlaczego biali wojownicy walcz tak zapalczywie o metale, ktre maj warto jedynie rytualn i zdobnicz. Rwnoczenie Pizarro i Almagro prowadzili w kwaterze uciliwe targi o podzia upw. Dziki porednictwu urzdnikw krlewskich i zakonnikw doszo w kocu do kompromisowej ugody. Almagro jako wsplnik ekspedycji uzyska prawo do penego udziau w upach, natomiast jego podwadnym przyznano na odczepne tylko drobne wynagrodzenie. Zaraz po zaagodzeniu ktni Pizarro przystpi do podziau upw. Wojsko ustawio si rzdem na placu, a on wygosi uroczyste przemwienie do onierzy i pomodli si proszc Boga o pomoc w sprawiedliwym podziale skarbw. Najpierw odoono jedn pit cz nalen Koronie, nastpnie podchodzili z osobna oficerowie i onierze, by odebra swoj cz wedle rang i zasug bojowych. W pamitnikach konkwistadorw zachoway si do szczegowe dane, ile kto otrzyma.

Do, e kady jedziec sta si wacicielem 40, 45 kg zota i 81 kg srebra, a onierz piechoty musia zadowoli si poow tej iloci. Pizarrowi i Almagrowi przypad w udziale ogromny majtek, ktrego warto sigaa milionw dolarw. Zdobyty up wystarcza, aby y w Hiszpanii w zamonoci do samej mierci. Ale w Peru zaczy dziaa niebawem prawa popytu i poday, prawa, ktre w bezlitosny sposb zadrwiy sobie z Hiszpanw i doprowadziy do tego, e warto zota i srebra topniaa z zawrotn szybkoci. Inflacja zostaa wywoana nadmiarem zota i niedostatkiem przedmiotw codziennego uytku. Droyzna dochodzia do tego, e ubranie kosztowao kilogram zota, rapier p kilograma, wierzchowiec a pi do dziesiciu kilogramw. Poniewa podkowy na kamienistych drogach Andw szybko si cieray, kawalerzyci musieli czsto podkuwa konie na nowo. Nie mieli oczywicie elaza, dlatego chcc nie chcc musieli przeznacza na to wasne srebro. onierze, oszoomieni nagym bogactwem, rzucili si namitnie do hazardu. Dniami i nocami grali w koci; zoto i srebro z zadziwiajc atwoci przechodzio z rk do rk. Jedni zgrywali si do nitki, inni natomiast bogacili si co niemiara na hazardzie i spekulacji handlowej. W obozie szerzyy si niby zaraza rozgoryczenie, swary i utyskiwania. Ostre zatargi wybuchay nawet w onie samego dowdztwa. Gwnym mcicielem okaza si Hernando Pizarro. Almagro, oburzony jego but i arogancj, odgraa si, e zabierze swoje wojsko i na wasn rk pjdzie zdobywa kraj. onierze jego poszliby z nim jak jeden m, gdy nie mogli strawi krzywdy, jaka spotkaa ich przy podziale okupu. Rozam zaata w ostatniej chwili Francisco Pizarro, zmuszajc Hernanda, by przeprosi uraonego Almagra. Francisco Pizarro i Almagro postanowili teraz wysa do Hiszpanii naleny krlowi udzia w upach wraz z raportem, w ktrym prosili o przyznanie im nowych przywilejw. Misj t powierzono Hernandowi przede wszystkim dlatego, e bya to okazja pozbycia si gwnego sprawcy zamtu i niepokoju. Tu przed wyruszeniem w drog Hernando poszed poegna si z uwizionym Atahualp, z ktrym szczerze si zaprzyjani. Krl ywi teraz jak najgorsze obawy co do swego losu, gdy nie mg skoni Pizarra do wykonania umowy i przywrcenia mu wolnoci. Skary si gorzko na wrogo Almagra i skarbnika krlewskiego Riquelma, opasego starca, powszechnie uwaanego za skoczonego otra. Odchodzisz na dugo egna krl Hernanda ze smutkiem sprawia mi to wielk przykro. Ten jednooki i ten gruby skorzystaj z twojej nieobecnoci, aby zgotowa mi zgub. Gdy wrcisz, zapewne nie zastaniesz mnie ju przy yciu. Hernando pociesza go, jak mg, i zapewnia, e Hiszpanie nie dybi na jego ycie. I staa si rzecz niezwyka: w butny zazwyczaj, szorstki i odpychajcy czowiek przy poegnaniu z nieszczsnym krlem z trudnoci tylko ukry wzruszenie. Wkrtce po jego wyjedzie zacza kry pogoska, e Indianie przygotowuj si do powstania. O podeganie ludnoci do buntu oskarono Atahualp. Wedug tych pogosek w Quito miaa sta stutysiczna armia wojownikw, a do Cajamarki jakoby spieszyo trzydzieci tysicy dzikusw znad Amazonki, sprowadzonych przez wiernych krlowi Inkw. Nietrudno byo wskaza rdo owych alarmujcych pogosek. W obozie Hiszpanw suyo wielu Indian, nieprzejednanych wrogw Atahualpy, ktrzy celowo rozsiewali niepokojce wieci. Najczynniejsz rol w tych intrygach odegra jednak Felipillo. Paa on nienawici do Atahualpy ju choby z tego wzgldu, e jako krl Inkw by on gnbicielem jego rodzinnego plemienia. Ale ponadto Felipillo mia jeszcze czysto osobisty powd, by szuka na nim pomsty.

Sprawa przedstawiaa si nastpujco: Pewnego dnia, gdy poredniczy w rozmowie Atahualpy i Pizarra jako tumacz, wesza do pokoju jedna z naonic krlewskich. Indianin ogarn urodziw jej kibi apczywym, gorcym spojrzeniem, a ona zerkna ukradkiem w jego stron, dajc do poznania, i jest mu przychylna. Skoro tylko zapada noc, Felipillo wykrad si na dwr i niby godny drapienik kry koo domu, w ktrym przebywa harem. Musia mie si przy tym na bacznoci, gdy naonic pilnowaa stra i stare kobiety, odpowiedzialne za cnot powierzonych sobie mionic krlewskich. Przez par nocy czatowa daremnie, a wpad na wyprbowany i uwicony tradycj pomys wywoania ukochanej gr na flecie. Usiad daleko od domu w kpie drzew, aby nikt si nie domyli, e jego miosny zew kierowany jest do haremu. Czue trele pyny daleko w noc ksiycow i dotary do uszu bogdanki. Gdy tylko ksiyc zaszed za gry, dziewczyna wymkna si z domu i pobiega do Felipilla. mige, brzowe ciaa zwary si bez namysu, pchnite ku sobie pierwotnym instynktem dzieci natury. Namitne schadzki kochankw trway szereg nocy, a pewnego dnia wyledzi ich stranik krlewski. Na jego alarm zbiega si stra i zaprowadzia zakochan par przed oblicze Atahualpy. Dziewczyn skazano na mier przez powieszenie za wosy nad przepaci i natychmiast uprowadzono w gry, aby wykonania wyroku nie udaremnili Hiszpanie. Z Felipillem nie mona byo w ten sposb postpi, gdy chronia go opieka samego Pizarra. Nazajutrz Atahualpa poprosi Pizarra do siebie i w gorzkich sowach poskary si na Felipilla. Zapytany, jakiej domaga si kary, odpowiedzia: Za tak zbrodni prawa nasze przewiduj kar mierci przez spalenie na stosie nie tylko samego winowajcy, lecz take caej jego rodziny. Ponadto wymagaj zrwnania z ziemi miejscowoci, z ktrej pochodzi. Tylko w ten sposb moe by zmazana haba, jakiej doznaem ze strony twojego sugi. Pizarro umiechn si ironicznie i odpar: Powiadasz, krlu, e tego daj wasze prawa. Lecz prawa Inkw mog odnosi si tylko do twoich poddanych. Tymczasem Felipillo nie jest twoim poddanym, jest on chrzecijaninem i sug moim. A nasze prawa nie karz mierci za takie przestpstwo. Wybacz wic, krlu, e mimo najlepszej woli nie mog speni twego yczenia. Atahualpa zblad i nie odezwa si ju wicej w tej sprawie. Felipillo by obecny przy rozmowie jako tumacz i poprzysig krlowi zemst. Wkrtce potem zawiadomi wodza, i podsucha rozmow Atahualpy z Indianami, ktrzy przybyli w poselstwie od swoich plemion. Dowiedzia si z niej rzekomo, e w Gaumachucho 92 , w odlegoci stu pidziesiciu kilometrw od Cajamarki, zebraa si ogromna armia indiaska, ktra ma napa na Hiszpanw. Pizarro zarzdzi czym prdzej ostre pogotowie bojowe. Miasto dzie i noc zabezpieczano straami, wysano wywiadowcze oddziay, konie trzymano osiodane, onierze spali z broni przy boku, a Pizarro czsto zrywa si ze snu, by obej posterunki i nasuchiwa, czy nie nadchodzi nieprzyjacielska armia. Upyno w ten sposb kilka dni, onierze tracili stopniowo cierpliwo i utyskiwali na niewygody przeduajcego si pogotowia. Podegani przez Almagra, Riquelma i Felipilla, gromadzili si tumnie przed domem Pizarra i dali gniewnie, by skaza na mier Atahualp, ktry przysparza im tylu kopotw. Pizarro postanowi rozmwi si z Atahualp, zanim poczyni jakie kroki przeciwko niemu.
92

Czyt. Gaumaczuczo.

Obchodziem si z tob jak z bratem czyni mu wyrzuty a ty knujesz przeciwko nam zdrad. Krl umiechn si smutno i spokojnie odpowiedzia: Chyba artujesz sobie ze mnie. Czy nie jestem twoim jecem? Jake mgbym knu spisek przeciwko tobie, skoro ja pierwszy stabym si jego ofiar? Spokojna odpowied krla zbia Pizarra z tropu. Nie wiedzc, jak postpowa dalej, zwoa oficerw na narad wojenn. Wikszo domagaa si kary mierci dla krla, a Pizarro by z wyniku gosowania w gruncie rzeczy zadowolony, trapi si bowiem od dawna, co zrobi z kopotliwym jecem. O przywrceniu mu wolnoci nie mogo by mowy, choby ze wzgldu na to, e krl gotw by wezwa swj lud do powstania. Z drugiej strony nie chcia wozi go po kraju, yjc w cigym strachu, e wizie kiedy ucieknie lub zostanie odbity z niewoli. Los Atahualpy byby ju wtedy przesdzony, gdyby nie protesty co uczciwszych Hiszpanw. W jego obronie wystpi szczeglnie stanowczo de Soto. Wychodzc z zaoenia, e wieci o koncentracji si zbrojnych w Guaumachucho mogy by plotk, da, aby wysa tam patrol dla ich sprawdzenia. Po burzliwej dyskusji rada wojenna w kocu przyja jego wniosek i polecia mu osobicie zasign jzyka w tej sprawie. Skoro tylko rekonesans opuci miasto, stao si jasne, e de Sota wysano przede wszystkim dlatego, aby pozby si gwnego obrocy krla. Agitacja wrd onierzy za kar mierci nabraa nowego rozmachu i Pizarro czu si zmuszony do powoania trybunau sdowego, ktry mia wygotowa akt oskarenia przeciwko Atahualpie. W jego skad weszli przewanie zaciekli wrogowie krla, jak ojciec Valverde i skarbnik krlewski Riquelme, a godno przewodniczcych objli wsplnie Pizarro i Almagro. Dla zachowania wszelkich pozorw bezstronnoci wyznaczono ponadto prokuratora, obroc i wiadkw. Akt oskarenia sporzdzono z niezwykym popiechem. Zarzucano w nim krlowi midzy innymi, e przywaszczy sobie tron bezprawnie, e zamordowa swego brata przyrodniego, Huaskara, e cudzooy uprawiajc wieloestwo, e usiowa podburzy lud do powstania przeciwko Hiszpanom i e trwoni majtek pastwowy obdarowujc rozrzutnie krewnych i faworytw. Nikt nawet nie potrudzi si, eby w niedorzeczny dokument odczyta Atahualpie, mao tego oskaronego nie dopuszczono nawet do rozprawy sdowej. Podczas gdy siedzia w swoim wizieniu, zdajc sobie spraw, e w ssiednim pokoju wa si jego losy, Hiszpanie dla uspokojenia sumienia odegrali ca komedi postpowania sdowego. Jako wiadkw przesuchano paru Peruwiaczykw wrogo usposobionych do Atahualpy. Felipillo tumaczy ich zeznania i przeinacza je dowolnie na niekorzy oskaronego. Wyznaczeni obrocy nie prbowali obali aktu oskarenia, lecz jedynie tylko prosili o ask dla krla. Sdziowie udali si w kocu na narad. Nie starali si jednak wyjani, czy Atahualpa jest winny, czy niewinny, lecz zastanawiali si nad tym, jakie korzyci lub kopoty mog dla Hiszpanii wynikn z jego mierci. W kocu wydali wyrok mierci przez spalenie na stosie. Egzekucja miaa odby si jeszcze tego samego wieczoru, a wic przed powrotem de Sota, ktry przecie zosta wysany gwnie po to, aby stwierdzi, czy Atahualpa istotnie przygotowa powstanie. Sdziowie, nie chcc bra na siebie wycznie odpowiedzialnoci za mier krla, zwoali zebranie onierzy i przedoyli im wyrok do zatwierdzenia. Na placu miejskim odby si wiec gardujcego i roznamitnionego odactwa. Szczupa grupka uczciwych Hiszpanw protestowaa gwatownie przeciwko wykonaniu egzekucji, zaznaczajc, e Atahualpa nic im nie zawini, e zarzuty wysuwane przeciwko niemu oparte s tylko na nie sprawdzonych plotkach, e sd nie mia prawa wydawa wyroku mierci i e oskaronego naley odesa do Hiszpanii, gdy

tylko krl hiszpaski moe decydowa o jego losie. W gosowaniu wikszo wypowiedziaa si jednak za natychmiastowym wykonaniem wyroku. Mniejszo natomiast postanowia wysa do Karola V pismo potpiajce wyrok jako bezprawie i samowol. Sd uda si do Atahualpy, by zawiadomi go o wyroku mierci. Krlewski wizie, zwykle opanowany i wyniosy, po raz pierwszy zaama si nerwowo. Oczy zaszkliy mu si, jak gdyby mia wybuchn paczem. C uczyniem wam zego skary si e mnie tak krzywdzicie! Zwracajc si do Pizarra rzek z wyrzutem w gosie: A los ten zgotowa mi czowiek, ktry dowiadczy od mego ludu tyle przyjani i yczliwoci, ktrego darzyem zaufaniem i obsypywaem zotem. Zapewnie mnie, e biali ludzie nie ami umw, e dotrzymuj sowa. I oto jak wyglda twoje sowo, wodzu! Hiszpanie suchali tych wyrzutw z opuszczon gow. Na twarzach niektrych sdziw malowa si wstyd i zakopotanie, Pizarro natomiast obrci si na picie i wyszed do ssiedniego pokoju, gdzie jak zapewnia w swojej kronice Pedro Pizarro, wybuchn niepohamowanym szlochem. Widzc zaenowanie Hiszpanw Atahualpa uleg chwilowemu zudzeniu, e sprawa jego nie jest jeszcze przegrana. Baga ich przeto o darowanie mu ycia, przyrzekajc nie tylko bezpieczestwo, lecz nawet podwojenie dotychczasowego okupu. Sdziowie wysuchali go cierpliwie i wyszli z pokoju bez sowa odpowiedzi. Na ich miejscu zjawili si onierze i jli zakuwa go w cikie acuchy. W pokoju rozleg si przejmujcy stukot motw i zgrzyt elaza. Tymczasem Atahualpa odzyska rwnowag i z wynios pogard przypatrywa si poczynaniom swoich oprawcw. Egzekucj zapowiedzieli trbacze fanfar. Poniewa zapada ju noc, zapalono liczne pochodnie. Wojsko hiszpaskie wystpio w penym rynsztunku i utworzyo silny kordon, by powstrzyma napr nieprzebranych tumw indiaskich. Porodku placu miejskiego usypano stos z drewna i chrustu z wystajcym na wierzchu palem, do ktrego mia by przywizany skazaniec. W gorejcych, niespokojnie drgajcych blaskach pochodni ukazaa si w pewnej chwili posta Atahualpy, odzianego w powczyst tunik biaej materii. acuchy, krpujce jego nogi i ramiona, podzwaniay dojmujco w struchlaej ciszy. Towarzyszy mu ojciec Valverde, trzymajc przed sob krucyfiks i odmawiajc pgosem litani za zmarych. Na widok boskiego syna soca Indianie z jkiem runli na ziemi, ciaa ich przeszed dreszcz zabobonnej grozy. Atahualpa stan i jakby budzc si z odrtwienia spojrza na nich z gorycz. Przeszya go bolesna wiadomo, e nikt z poddanych nie ruszy palcem w jego obronie, e oto zosta sam jeden w potnym pastwie, wydany w rce owych brodatych oprawcw, ktrzy za chwil mieli go rzuci w pomienie. Opanowujc z trudnoci udrk przyspieszy kroku i wstpi na stos. Dwch katw wygio mu ramiona do tyu i przywizao do pala. Opodal czeka pomocnik z ponc pochodni, by na otrzymany sygna podpali suchy stos chrustu. Nadesza wreszcie chwila wykonania wyroku. Wtedy ojciec Valverde wezwa go po raz ostatni, by wyrzek si faszywych bokw i przyj chrzest. Zapewnia go przy tym, e jeli wyrazi zgod, kara spalenia na stosie zostanie zamieniona na garot 93 . Dla Atahualpy najpotworniejsz rzecz byo to, e mia go pochon ogie. Wierzy bowiem, e jak inni krlowie powrci kiedy na ziemi, jednake tylko wtedy, jeeli ciao jego zostanie zabalsamowane i posadzone na tronie w wityni boga soca. Widzc moliwo uniknicia pomiertnej zagady, Atahualpa przysta na przyjcie
93

Garota mier przez uduszenie.

chrzecijastwa. Dominikanin uszczliwiony, i wydar dusz krlewsk ze szponw szatana, pokropi go wicon wod ochrzci imieniem Juan ze wzgldu na to, e egzekucja odbywaa si w wito Jana Chrzciciela. Krl poprosi jeszcze Pizarra, by zaopiekowa si jego rodzin i by pozwoli go pochowa w Quito, gdzie pragn spocz obok swoich przodkw. Zaatwiwszy ostatnie sprawy doczesne, czeka ze stoickim spokojem na wykonanie wyroku. mierteln cisz wstrzsny powtrne dwiki trbek. Zakonnicy zaintonowali aobne pienia na intencj zmarych, podczas gdy kat zaoy skazacowi ptl na szyj i zaciska postronek przez okrcanie zatknitego w ni patyka. Zwoki skazaca leay przez ca noc na placu i dopiero nad ranem zaniesiono je do kocioa. Tego samego dnia odbyy si w kociele uroczyste egzekwie. Pizarro, Almagro i reszta oficerw pojawili si w aobie. Ojciec Valverde w pomiennym kazaniu zapewnia wiernych, e Atahualpa poszed do raju, poniewa umar chrzecijaninem. Podczas naboestwa do kocioa wpada z lamentem i paczem czereda sistr i naonic krlewskich z zamiarem odebrania ciaa, by zabalsamowa je i pochowa wedug wierze Inkw. Przy owietlonych gromnicami marach powsta cisk i zamt, konkwistadorzy z trudem wypchnli oszalae z blu niewiasty za bram kocioa. Przez cay dzie Indianki bkay si po miecie, biy w bbny, wzyway imienia zmarego krla i opieway chwa jego czynw. Pod wieczr co wierniejsze naonice uday si w gry i rzuciy w przepa, by towarzyszy krlewskiemu maonkowi do sonecznej krainy boga Inti. Atahualp pochowano wbrew jego woli na wieo zaoonym cmentarzu katolickim w Cajamarce. Ju jednak nastpnej nocy wykradli go poddani i zanieli w uroczystym pochodzie do Quito. Zdradziecki wdz Ruminawi urzdzi mu wspaniay pogrzeb w nadziei, e zyska sobie w ten sposb przychylno tamtejszych plemion i umocni swoje samozwacze panowanie nad pnocnymi obszarami pastwa Tawantinsuju. Zwoki krla ukryto przed Hiszpanami i dotd nie zdoano ich odnale. Wrd Indian kry legenda, e Atahualpa siedzi na zotym tronie w jednej z niezliczonych pieczar andyjskich i czeka na chwil, kiedy kraina Inkw stanie si znowu wolna i bdzie mg powrci na tron swoich ojcw. Czas zatar w pamici pokole jego zbrodnie i opromieni go aureol bohaterskiego mczestwa. W dwa dni po egzekucji wrci de Soto. Oburzony pospieszy do Pizarra i owiadczy mu wrcz, i egzekucj Atahualpy uwaa za zwyke morderstwo. Wdz wysucha zarzutw bez sprzeciwu. Z kapeluszem na znak aoby zsunitym na oczy usprawiedliwia si, e do tego czynu namwili go Almagro, Riquelme i Felipillo. De Soto odpowiedzia na to: Jak moge ulec ich namowom nie czekajc na mj powrt! Ot wiedz, e wszystko, o co pomawiano krla, byo wierutnym kamstwem. Wszdzie, gdzie tylko si pojawiem, panowa spokj i ludzie przyjmowali nas yczliwie. Jeeli koniecznie trzeba byo usun Atahualp, naleao odesa go do cesarza, ja sam odprowadzibym go na statek. Gwni podegacze do mordu ulkli si teraz gniewu cesarza i w obawie przed kar jeden na drugiego spdza win. Almagro, Pizarro, Valverde i skarbnik krlewski Riquelme zarzucali sobie wzajemnie kamstwo i kcili si z tak zawzitoci, e omal nie doszo do bjki.

NA RUINACH TAWANTINSUJU
Krl Inkw by jedynym rdem wadzy, on jeden przez nimb swojej boskoci utrzymywa w posuszestwie olbrzymie pastwo Tawantinsuju. Gdy wraz ze mierci Atahualpy zabrako krla, caa organizacja polityczna runa w gruzy. Ujarzmione ludy deklaroway po kolei

niepodlego, na obszarach peruwiaskich zapanowa niebyway zamt. Indianie, wyswobodzeni z ucisku narzuconego adu spoecznego, dawali folg tumionej przez wieki nienawici do ciemiycieli, obracali w zgliszcza ich witynie i paace, pldrowali magazyny i spichrze krlewskie, wycinali w pie zaogi i mordowali kadego, ktokolwiek nosi zote kolczyki Inkw. Kraina boga Inti zamienia si w morze pomieni, dymu i zgliszcz. Francisco Pizarro, wzmocniony posikami z Panamy i Hiszpanii, rozporzdza teraz korpusem liczcym 590 pieszych i konnych onierzy, czu si wic na siach, by pocign wprost na stolic. Przed wymarszem postanowi stworzy sobie zaplecze w San Miguel, pozostawiajc tam zaog stu pidziesiciu onierzy pod dowdztwem Sebastiana Belalcazara, odwanego i zdolnego kapitana, ktry pod wieloma wzgldami przypomina obu wodzw wyprawy. By on synem bezimiennego chopa z Estremadury i przybra sobie nazwisko wedug nazwy wsi rodzinnej. W modoci, wycigajc z bota powierzonego sobie osa, zabi go uderzeniem pici, a potem ze strachu przed ojcem uciek na jedn z karawel udajc si do Panamy. Pizarro zrozumia poniewczasie, i zgadzenie Atahualpy byo wielkim bdem politycznym, i doszed do przekonania, e koniecznie trzeba wprowadzi na tron nowego krla. Posugujc si jego boskim autorytetem mg uatwi sobie przywrcenie adu w kraju i opanowa go bez wikszego oporu ze strony Indian. Wybr jego pad na modszego brata Atahualpy, Topark. Mody ksi, oszoomiony nagym wyniesieniem na tron Inkw, bez wahania przyj uwaczajc rol bezwolnego narzdzia w rku najedcw. W sierpniu 1533 roku Pizarro ruszy na Cuzco. Towarzyszyli mu Toparka i wdz Czalkuk Czimu. Niesiono ich w zocistych lektykach w wietnym orszaku dostojnikw, naonic i czeladzi, by przed ludem zamaskowa fakt, e nowy krl jest w rzeczywistoci figurantem, pozbawionym wpyww i znaczenia. Marsz przez wysokie, mrone wyyny grskie okaza si bardzo wyczerpujcy. Na szczcie nie natrafiono ani razu na zbrojny opr Indian, pomimo e wskie cieki i ciasne przesmyki znakomicie sprzyjay zasadzce. W drodze Hiszpanie napotkali jednak wiele wiosek spalonych i zrwnanych z ziemi, mosty pozrywane, a spichrze do cna ogoocone z prowiantw. Patrole donosiy o tropicych ich oddziaach indiaskich, na szczytach grskich pojawiay si i znikay postacie uzbrojonych wojownikw. Nie mogo by wtpliwoci, e pochd Hiszpanw by z czyjego rozkazu ledzony. Forpoczty zdoay zasign jzyka, e wdz Kiz Kiz na czele silnej armii zamierza broni stolicy. Hiszpanie dobrnli wreszcie do doliny Jauja, pooonej wysoko wrd szczytw andyjskich. Odznaczaa si ona urodzajnoci i agodnym klimatem. Na stokach gr piy si tarasy uprawne, widniay witynie i letnie rezydencje Inkw. Ale konkwistadorzy nie mieli czasu podziwia piknej okolicy, gdy po drugiej stronie rzeki, ktra pyna przez dolin, ujrzeli w pogotowiu bojowym znaczn armi indiask. Most by zburzony, ale jazda hiszpaska bez namysu rzucia si wpaw przez rzek i przesza do natarcia. Zaskoczeni byskawicznym atakiem Indianie stracili rezon i pospiesznie wycofali si za najblisze wzniesienie. Pizarro postanowi zatrzyma si duej w dolinie Jauja i zaoy tam osad hiszpask. Ojciec Valverde zamieni wityni w koci pod wezwaniem Matki Boskiej z Dziecitkiem i tego samego dnia odprawi naboestwo dzikczynne z powodu zwycistwa nad Indianami. W dolinie tej rozegraa si ongi straszliwa bitwa Inkw z plemionami Chanca. Na pamitk walnego zwycistwa krl Inkw Wirakocza zbudowa niezwyke mauzoleum, w ktrym wzdu cian siedziay wypchane trupy pokonanych wodzw. Zgorszeni Hiszpanie kazali je zburzy, a trupy spali na stosie.

Po zwycistwie konkwistadorzy bynajmniej nie zaznali spokoju. Patrole, wysyane w celu rozpoznania terenu lub zdobycia prowiantu, wpaday czsto w zasadzk. Pewnego razu oddzia jazdy hiszpaskiej zosta prawie cakowicie wycity, tylko trzech Hiszpanw wyszo z pogromu cao, dostao si jednak do niewoli. Kiz Kiz sprowadzi jecw do Cuzco i odda ich pod sd wojenny. Sekretarza Cuellera skazano na mier, poniewa by autorem aktu oskarenia przeciwko Atahualpie, natomiast dwch pozostaych Hiszpanw, ktrzy jak dowiedzia si Kiz Kiz byli przeciwko wyrokowi mierci, wyleczono z ran, hojnie obdarowano i puszczono na wolno. w wielkoduszny akt sprawiedliwoci wywoa w obozie hiszpaskim niemae zdumienie. Przed podjciem dalszego marszu do Cuzco Pizarro wysa w stray przedniej de Sota z zadaniem usunicia z przej grskich czatujcych tam Indian. De Soto wybra si w szedziesit jazdy i od samego pocztku napotka zacity opr tubylcw. Wszdzie, gdziekolwiek si zjawi, zastawa spalone wioski, zburzone mosty i barykady z kamieni lub zwalonych na drodze drzew. W jednym z przesmykw grskich, niedaleko od stolicy, doszo do ostrego starcia z Indianami. De Soto par mimo to naprzd, nie zwaajc na ostrzeenia szpiegw, ktrzy wyledzili, e w grach znajduje si silna armia indiaska. W jednym z wwozw oddzia de Sota wpad znienacka w niebezpieczn puapk. Naprzd posypay si na kamienie i strzay z ukw, potem wyrosa jak spod ziemi chmara wojownikw i z potpieczym wrzaskiem runa do ataku. Hiszpanie stracili gowy i rzucili si do ucieczki, by czym prdzej wydosta si z wwozu na otwart przestrze. Nie bya to jednak sprawa atwa. Sposzone konie staway dba i z przeraeniem ponosiy jedcw to w jedn, to w drug stron. Tymczasem dopadli ich Indianie, czepiali si strzemion i usiowali cign jedcw z siode. Hiszpanie razili napastnikw rapierami i torujc sobie przejcie przez stoczon mas indiask, wydostali si w kocu z ciasnego wwozu do przylegej doliny, gdzie mieli wiksz swobod ruchw. Zdawao si, e Indianie dali za wygran i wycofali si z pola walki. De Soto kaza rozbi namioty nad rzeczk, ktra przecinaa dolin na dwie rwne czci. onierze zajli si przede wszystkim napojeniem zziajanych i jeszcze rozdygotanych rumakw, kucharze warzyli straw w zawieszonych nad ogniskiem kotach. Tote tym wiksze byo zaskoczenie, gdy naraz z wwozu wysypaa si hurma rozwrzeszczanych wojownikw i ze zdwojon zajadoci runa do ponownego natarcia. Nie przygotowani do walki onierze chwycili w ostatniej chwili za bro i odparli atak. Indianie kilkakrotnie ustpowali, powracali jednak z uporem na pole walki pomimo wielkich strat. Bitwa toczya si w ten sposb do samego zmierzchu. W nocy przeciwnicy rozoyli si obozem po obu stronach rzeczki. Indianie, pewni zwycistwa, dawali upust swej radoci okrzykami triumfu i pieniami bojowymi, podczas gdy Hiszpanie spdzili nocne godziny w niepokoju i przygnbieniu. Po raz pierwszy spotkali si w Peru z tak zawzitoci i odwag. Mieli ju paru polegych i rannych towarzyszy, pado kilka rumakw, a dzie nastpny nie wry nic dobrego. Znaleli si wanie w niebezpiecznej puapce, z ktrej mona byo wycofa si tylko za cen wielkich strat. Pizarro, zaniepokojony powanie brakiem wieci od de Sota, postanowi wysa mu odsiecz. Almagro wyruszy natychmiast w drog forsownym marszem i przyby na miejsce, gdy oddzia de Sota lea obozem nad rzeczk. Noc bya bezksiycowa i tak ciemna, e Almagro da zna o swoim przybyciu trbkami. Dwiki rozlegy si po grach z gonym echem i wywoay radosn odpowied trbacza de Sota. Ta rozmowa na odlego przekonaa Indian, e nadeszy posiki i e stracili szans odniesienia zwycistwa. Zwinli wic obz i cichaczem zniknli w gbokich ciemnociach nocy. Wzrastajcy opr krajowcw mia wyranie charakter dobrze przemylanej kampanii

wojennej. Tote Pizarro doszed do przekonania, e kieruje ni jaki dowiadczony wdz indiaski. Podejrzenie pado na Czalkuka Czimu. Lecz wdz Atahualpy najspokojniej odpar jego zarzuty podkrelajc, e jako jeniec nie ma adnej moliwoci porozumiewania si z ludnoci. Pizarro kaza go jednak zaku w acuchy i trzyma pod siln stra. Na krtko przed dalszym marszem do Cuzco zmar nagle marionetkowy krl Toparka. Pizarro posdzi Czalkuka Czimu, e kaza go otru. Poniewa i tak szuka od dawna pozoru, eby si wodza pozby, skaza go na mier przez spalenie na stosie. Na miejsce kani poprowadzi skazaca dominikanin Valverde i do ostatniej chwili kad mu do uszu, by da si ochrzci i unikn w ten sposb wiecznego potpienia. Ale dumny wdz indiaski odpowiedzia oschle, i nie rozumie religii biaych. Ze stoickim spokojem czeka, a ogarn go pomienie, i skona z imieniem Kon Tiki Wirakoczy na ustach. W kilka dni po egzekucji zawita do obozu hiszpaskiego wietny orszak indiaski. Ze zocistej lektyki wysiad mody ksi Manko, jeden z synw Huaskara, a wic czowiek, ktrego prawo do tronu Inkw nie ulegao adnej wtpliwoci. Prosi Pizarra o pomoc w uzyskaniu tronu i przyzna si, e to on organizowa zbrojny opr. Teraz jednak owiadczy chc wej z Hiszpanami w ukady i proponuj wspln akcj przeciwko zdrajcom z Quito i wodzowi Kiz Kizowi. Pizarro przyj Manka uprzejmie i zarczy, e jego deniem zawsze byo przywrcenie tronu prawowitemu nastpcy Huaskara i rozgromienie uzurpatorw z Quito. Nowi sojusznicy poczyli swoje siy i zgodnie przystpili do walki z Kiz Kizem, ktry w drodze do Cuzco nka ich niebezpiecznymi zasadzkami. Po raz pierwszy walczyli w jednym szeregu Hiszpanie i wojownicy Inkw. Kampania szybko skoczya si zwycistwem; Kiz Kiz zosta zamordowany przez wasnych ludzi, zniechconych klskami i przytaczajc przewag poczonych si hiszpasko indiaskich. Uroczysty wjazd do Cuzco odby si 15 listopada 1533 roku. Ulice szczelnie zalegli mieszkacy miasta, ktrzy z ciekawoci nie pozbawion lku przygldali si biaym wojownikom, ich dziwnej a straszliwej broni, zwaszcza za wierzchowcom. Na czele kolumny maszerowa oddzia hiszpaski liczcy czterystu osiemdziesiciu onierzy piechoty i jazdy. Przeraliwe dwiki trbek, stukot kopyt koskich, szczk elaza i kolorowe proporce krtko mwic, caa ta malownicza i zgiekliwa wystawno wojskowa przydawaa cudzoziemcom pozorw niezwalczonej mocy. Tu za Hiszpanami posuwa si w lektyce krl Manko. Na jego widok i tumy Indian paday na ziemi, sycha byo szlochy i okrzyki radoci, bo przecie po klsce Huaskara i krtkotrwaej uzurpacji bastarda z Quito powraca do stolicy bezporedni potomek Huayny Kapaka, w ktrego yach pyna boska krew synw soca. Powraca ich prawowity krl, krl plemion Keczua i witego miasta Cuzco, gdzie spoczyway mumie jego przodkw. Za lektyk cigny dugie kolumny wojownikw indiaskich, obecnie sprzymierzecw i towarzyszy broni Hiszpanw w walce z buntownikami z Quito. Ludno witaa ich z entuzjazmem, widzc w nich wybawicieli i obrocw dynastii Inkw. Koronacja Manka Kapaka odbya si uroczycie, z zachowaniem wszelkich tradycyjnych obrzdw i ceremoniaw. Nowy krl zaoy na gow szkaratn opask borla i otoczy si liczn wit dworakw, naonic i suby. By to jednak tylko faszywy blichtr, za ktrym krya si niemoc i upokorzenie. Rzeczywist wadz dzieryli Hiszpanie. Mieszkacy stolicy rycho odczuli ich tward rk. odactwo rzucio si chciwie na resztki zota i srebra, jakie jeszcze mona byo znale w paacach i wityniach. Nie wahali si tym razem sprofanowa mumii krlewskich w wityni soca i ograbili je ze szmaragdw, pere i zotych ozdb. Podejrzewajc dostojnikw i kapanw o ukrywanie skarbw, brali ich na tortury i w niejednym wypadku istotnie zdoali wymc

ujawnienie miejsc ukrycia. Midzy innymi w jednej z pieczar w pobliu miasta odnaleli olbrzymie bogactwa. Wrd mnstwa kosztownoci byy tam wazy ze szczerego zota, zdobione paskorzebami wyobraajcymi we, szaracz, ptaki i gady; lamy i posgi ludzkie naturalnej wielkoci odlane w zocie i srebrze oraz zote blachy, przeznaczone na ozdob paacu jednego z Inkw. Kruszec, jak zwykle, przetopiono na sztaby i rozdzielono midzy konkwistadorw. Zaraz te rozpta si hazard; onierze, oszoomieni bogactwem, caymi dniami i nocami pili, jedli i rzucali koci. Miasto stao si istn jaskini gry. Ku przeraeniu Indian rozlegay si po ulicach wulgarne przeklestwa, pijackie piewy, ktnie i wybuchy rozwydrzonego miechu. Szlachcic hiszpaski, Mancio Serra de Leguizana, w jedn noc przegra ogromn tarcz ze zota, jaka przypada mu w podziale. Przeszed on z tego powodu do historii, gdy z jego przygody wywodzi si popularne przysowie hiszpaskie: Przegra soce, zanim wzejdzie. Pizarro przystpi do przeorganizowania miasta na prawach hiszpaskich. Przede wszystkim powoa magistrat zoony z dwch burmistrzw i omiu awnikw. Burmistrzami mianowa braci przyrodnich, Gonzala i Juana. Na placu miejskim odbya si uroczysta przysiga nowej wadzy miejskiej. Oficerom i onierzom kaza osiedli si w miecie na stae, przydzielajc im na utrzymanie okoliczne ziemie wraz z odpowiedni liczb chopw indiaskich do jej uprawy oraz paace dawniejszych dostojnikw indiaskich. Konkwistadorzy, z ktrych niejeden klepa bied w Hiszpanii, stali si feudaami i wacicielami wielkich rezydencji miejskich. Wywaszczeni Inkowie poniewczasie spostrzegli jak niedol gotuj im biali najedcy. Pewnego dnia dotara do Cuzco alarmujca wiadomo. Na paskowyu Riobamba pojawia si silna armia hiszpaska pod wodz Pedra Alvarada z zamiarem zdobycia prowincji Quito, ktrej Pizarro nie zdy jeszcze sobie podporzdkowa, a ktr zagarn samowadczo wdz Ruminawi. Pedra Alvarada nie mona byo lekceway. Konkwistador ten zyska saw dziki swej zuchwaej odwadze i awanturniczym wyprawom. Jego imi byo znane nawet w samej Hiszpanii. Jako prawa rka Corteza zasuy si wybitnie w zdobyciu Meksyku, spowodowa jednak powstanie Aztekw mordujc ich dostojnikw na dziedzicu wityni w Tenochtitlanie. Podczas ucieczki ze stolicy azteckiej uratowa ycie w ten sposb, e posugujc si dzid jak tyczk przeskoczy potnym susem szerok wyrw w grobli jeziora. Czyn ten przeszed do poezji hiszpaskiej i zyska mu saw bohatera. W tym czasie, kiedy Pizarro zdobywa Peru, Alvarado by gubernatorem Gwatemali. Wieci o fantastycznych upach Francisca Pizarra nie daway mu spokoju. Zdjty zazdroci i dz zota, postanowi bez zwoki pj w jego lady. Za cel wyprawy obra sobie terytoria objte nazw Quito, poniewa nie byy jeszcze zajte przez Hiszpanw i uchodziy za kraj, gdzie Atahualpa ukry swoje skarby. W marcu 1534 roku Alvarado wyldowa w zatoce Caraques i puci si w gb nie znanego ldu. Armia jego, liczca dwiecie pidziesit piechoty i dwiecie pidziesit jazdy, bya najsilniejsz i najlepiej uzbrojon armi, jaka pojawia si w Peru. Za namow przewodnika indiaskiego postanowi skierowa si przez gry wprost do Quito, chocia wiedzia, i dekretem krlewskim miasto zostao przyznane Pizarrowi. Bya to wic inwazja rwnajca si wypowiedzeniu wojny. Hiszpanie wdrapywali si na wyyny andyjskie i po kilku dniach mitrgi znaleli si w bezludnej strefie niegw i lodowcw. Po przekroczeniu rzeki Rio Diable uciek przewodnik, porzucajc ich w biaym piekle mrozw i zamieci nienych. Nie znajc drogi szli na olep przez niebezpieczne cieki, zawieszone nad przepaciami. Wok nich hulay wichry, a mrz stawa si tak straszliwy, e ludzie przymarzali do siode. Niebawem zabrako im ywnoci i opau,

szlak pochodu znaczy si trupami onierzy i koni, zdarzay si nawet wypadki ludoerstwa. Chcc podwadnych zachci do nowego wysiku Alvarado odda im do podziau ogromne iloci zota, ktre zagrabi po drodze Indianom. Ale onierze, nie chcc obcia si w marszu, porzucali skarby wzdu szlakw grskich i myleli z westchnieniem, e cae to zoto oddaliby z radoci za jedn kromk chleba. Jak to zwykle bywa w chwilach niebezpieczestwa, podo i tchrzostwo czsto dochodziy do gosu tu obok bohaterstwa i gotowoci do powice. Wielu konkwistadorw, sdzc, e droga do Quito bdzie przyjemnym spacerem, zabrao z sob ony, przewanie Indianki z Gwatemali. I oto niejednokrotnie zdarzao si, e gdy kobiety czy to z wycieczenia, czy to z choroby nie mogy i dalej, mowie woleli raczej zgin z nimi na pustkowiu grskim, ni porzuci je na drodze. Przez par dni Hiszpanie wlekli si po omacku poprzez gst chmur dymw i popiow, ktra zapieraa im dech w piersiach. Rwnoczenie po grach przeleway si przecige i ponure grzmoty napawajce ich przesdnym lkiem. Wydawao im si chwilami, e jakie gniewne demony gr ostrzegaj ich w ten sposb przed dalszym marszem w nieznane obszary grskiego bezludzia. Przypuszcza si dzisiaj, e w owym czasie nastpi wybuch wulkanu Cotopaxi, jednego z najwyszych szczytw Kordylierw andyjskich. Armia Alvarada dotara wreszcie do wielkiego paskowyu Riobamba. Przybya tam w stanie opakanym. W czasie piekielnego marszu zgina trzecia cz onierzy, pado rwnie sporo koni. Ci, ktrzy wyszli z yciem z koszmarnej przygody, wygldali jak kociotrupy i cierpieli na rozmaite odmroenia. Na domiar wszystkiego cay wysiek okaza si bezcelowy: z licznych ladw pozostawionych przez kopyta koskie wynikao niezbicie, e w prowincjach Quito krztali si ju ludzie Pizarra, czyli e Alvarado i jego onierze przyszli za pno. Wie o marszu gubernatora Gwatemali na Quito zaniepokoia powanie Pizarra i Almagra. Natychmiast odoyli na bok wszystkie wzajemne pretensje i poczyli swoje siy zbrojne dla obrony zagroonych prowincji. Almagro wyruszy na czele silnego korpusu jazdy i piechoty, by zagrodzi niebezpiecznemu intruzowi drog. Najpierw uda si do San Miguel, by zabra stamtd zaog, ktr Pizarro pozostawi pod dowdztwem Sebastiana Belalcazara. Marsz nad morze okaza si nieatwy, gdy po drodze napadli na Hiszpanw partyzanci indiascy, ktrzy grasowali na szlakach grskich. Ale w San Miguel Almagro stwierdzi ku swojemu zdumieniu, e Belalcazar opuci samowolnie miasto i pocign z caym wojskiem do Quito. Kryy pogoski, e uczyni to w zamiarze zdobycia sobie wasnego gubernatorstwa. Podobno pod Riobamba pobi ju na gow wodza Ruminawiego i w deniu do podporzdkowania sobie kraju dopuszcza si na ludnoci krwawych okruciestw. Almagro puci si za nim w pogo i spieszc przez pustkowia pene trupw i zgliszcz, dopad go na paskowyu Riobamba. Belalcazar, pocignity do odpowiedzialnoci za samowolne opuszczenie San Miguel, tumaczy swj krok chci powstrzymania Alvarada i bez oporu przeszed pod rozkazy Almagra. Wkrtce zjawi si na paskowyu rwnie gubernator Gwatemali. Oba wojska hiszpaskie stany do bratobjczej walki. Z ssiednich okolic zbiegli si Indianie, by z bezpiecznej odlegoci przypatrywa si, jak biali najedcy bd si wzajemnie wyrzynali. Z satysfakcj myleli, e nadesza chwila, kiedy pomszczone zostan wszystkie doznane przez nich krzywdy i cierpienia. W szeregach Almagra znajdowa si w charakterze tumacza Felipillo. Z nastaniem nocy uciek on do Alvarada i zapewnia go, e w wojnie przeciwko Pizarrowi i Almagrowi wszystkie plemiona peruwiaskie stan po jego stronie, co wicej zaofiarowa si, e cz wojska poprowadzi tajnymi ciekami na tyy Almagra, by uj go w dwa ognie.

Co pchno Felipilla do zdrady? Od pewnego czasu przechodzi on gbokie przemiany wewntrzne, stawa si zamylony i ponury. Po pierwszym wstrzsie na karaweli, kiedy niespodziewanie sta si jecem biaych ludzi, szybko odzyska humor. Bo te obchodzono si z nim na og agodnie, on za sam rwa si do poznawania nowych krajw i nowych ludzi. Stopniowo przywiza si do tych rubasznych wojownikw i nabra przekonania, e suc im wywiadcza swojemu plemieniu dobr przysug. Nalea przecie do ujarzmionego ludu dawnego krlestwa Chimu i nienawidzi Inkw, a Hiszpanie zapewniali go, e d do obalenia ich panowania. Wierzy gboko, e z nadejciem Hiszpanw kraj jego ojcw odzyska wolno. Inkw nienawidzi do tego stopnia, i bez najmniejszych skrupuw przyczyni si do mierci Atahualpy, zwaszcza e w zwizku z afer miosn sta si w dodatku jego wrogiem osobistym. Powoli spadao mu jednak bielmo z oczu. Pierwszy zwrot w jego usposobieniu nastpi w San Miguel. Ludzie, ktrym Hiszpanie odebrali ziemi i wolno, to byli przecie jego bliscy bracia plemienni, a nie Inkowie. Pniej by wiadkiem ohydnej sceny gwatu w Cajas, a teraz ze zgroz patrzy na gehenn prowincji Quito. Gdzie na dnie jego duszy wykluo si zrazu sabe, ale narastajce z kadym dniem uczucie wspwiny za wszystkie nieszczcia, jakie spaday na jego pobratymcw. Zacz rozumie, e Hiszpanie s wrogami wszystkich bez wyjtku plemion peruwiaskich, e chodzi im tylko o to, by cay kraj zagrabi dla siebie i zamieni jego mieszkacw w niewolnikw. Pod wpywem tych myli i uczu mody zapaleniec postanowi zrobi wszystko, co byo jego mocy, by najedcom pokrzyowa zaborcze plany. I wanie na paskowyu Riobamba nadarzya si pierwsza sposobno, by doprowadzi ich do wyniszczenia si w bratobjczej walce. Do rozlewu krwi nie dopucili jednak szeregowi onierze. W pewnej chwili, kiedy trbki miay da ju haso do walki, wrd wesoych okrzykw powitania wybiegli ku sobie z otwartymi ramionami. Mieszajc si w bezadne kupy, opowiadali sobie z podnieceniem o przygodach, ktre przeyli w ostatnich tygodniach. Podwadni Alvarada dowiedzieli si ze zdumieniem i radoci o bogactwach, jakie zdoby Pizarro w kraju Inkw. W nadziei uczestniczenia w przyszych upach gotowi byli porzuci Alvarada i przej do szeregw jego przeciwnika. Wodzowie spogldali bezsilnie na ywioow manifestacj swoich onierzy i chcc nie chcc musieli przystpi do ukadw pokojowych. Rokowania przerodziy si jednak rycho w pospolite targi handlowe. W kocu Alvarado odstpi za sto tysicy peset w zocie swoje karawele i wojsko wraz z caym zaopatrzeniem, zgodzi si ponadto niezwocznie opuci Peru i nigdy ju do niego nie powraca. Nad Felipillem zawiso teraz wielkie niebezpieczestwo. Almagro da jego wydania i za zdrad chcia spali go na stosie. Na usiln prob Alvarada darowa mu jednak ycie, tym bardziej e w gruncie rzeczy potrzebowa go wci jeszcze jako tumacza. Na prob Alvarada Pizarro zgodzi si z nim spotka i na miejsce schadzki wyznaczy miasto Pachacamac. Sawni zdobywcy przypadli sobie od razu do gustu. Istniaa wprawdzie midzy nimi przepa pod wzgldem wyksztacenia i ogady towarzyskiej, gdy gubernator Gwatemali by przystojnym, wielce byskotliwym szlachcicem, jednake jako poszukiwacze przygd i starzy bywalcy wojen szybko znaleli wsplny jzyk. Spotkanie uczczono biesiadami i zabawami rycerskimi, ktre cigny si przez kilka dni. Prastara stolica boga Pachacamaca, gdzie dotd sycha byo wycznie pienia religijne i mody ptnikw, pena bya teraz zgieku onierskiego, komend, fanfar i trzasku amanych kopii na turniejach rycerskich. Pizarro radowa si korzystn umow do tego stopnia, e z wasnej woli dorzuci Alvaradowi dwadziecia tysicy dukatw, jak te obdarowa go hojnie mnstwem szlachetnych kamieni, zotych naczy i kosztownych szat po

Atahualpie. Zaraz po wyjedzie gocia Pizarro zabra si do rozwizania szeregu spraw administracyjnych kolonii. Poniewa Cuzco leao zbyt daleko w niedostpnych grach, postanowi wybudowa sobie now stolic gdzie na wybrzeu morskim. Po starannym poszukiwaniu odpowiedniego miejsca wybr jego pad na dolin Rimac ze wzgldu na panujce tam korzystne warunki klimatyczne. Przez jej rodek pyna rzeka, ktra zaopatrywaa w wod rozgazion sie kanaw irygacyjnych i przy ujciu tworzya zatok, znakomicie nadajc si na port morski. Pizarro zaprojektowa stolic na szerok skal. Z rozlegego placu centralnego, przy ktrym miay powsta gmachy reprezentacyjne i katedra, wytoczy promienicie ulice ocienione szpalerami drzew. Wszystkie budowle miay stan w sadach i ogrodach. Uroczysty akt fundacyjny podpisano w roku 1535 w wito Trzech Krli i z tych wzgldw nadano miastu nazw Ciudad de los Reyes, co znaczy Miasto krlw. Lecz od samego pocztku konkwistadorzy przezwali je Lim, znieksztacajc nazw doliny Rimac. Pizarro zabra si z zapaem do budowy i miasto roso jak na drodach. Do robt budowlanych spdza tysice okolicznych Indian, a wszelkie ich prby przeciwstawienia si niewolniczej pracy dawi w zarodku z niebywa bezwzgldnoci. W pierwszej kolejnoci wzniesiono przy placu rezydencj dla Pizarra. Postawiono j w sadzie, ktry rs tam ju przed przybyciem Hiszpanw. Na tyach zabudowa paacowych urzdzono krgielni, ulubion rozrywk wicekrla. Nastpnie pobudowano szybko katedr, ratusz miejski, paace dla pomniejszych dygnitarzy, szpital i wiele innych gmachw publicznych, tote Lima staa si wkrtce ludnym i ttnicym yciem orodkiem miejskim, pierwszym prawdziwym miastem hiszpaskim w Peru. Tymczasem Almagro wybra si do Cuzco z caym swoim wojskiem, by za zgod Pizarra obj tam rzdy. W owej chwili znajdowa si on u szczytu potgi, gdy pod jego znaki zapisaa si wikszo dawnych podkomendnych Alvarada. W drodze do stolicy otrzyma wiadomo, ktra miaa niebawem spowodowa zasadniczy zwrot we wzajemnych stosunkach obu wodzw. Gdy Hernando Pizarro uda si z Cajamarki do Hiszpanii, by wrczy cesarzowi nalen mu cz upw w zocie i prosi o dodatkowe przywileje, Almagro, nauczony przykrym dowiadczeniem, niepokoi si, e bracia Pizarro znowu zawiod jego zaufanie, dlatego posa do Hiszpanii swego powiernika, by w razie potrzeby wystpi w obronie jego interesw. Tym razem jednak cesarz doceni zasugi Almagra. W wydanym przez siebie dekrecie udzieli mu prawa zdobycia obszarw pooonych na poudnie od dotychczas podbitych terenw peruwiaskich i mianowa go tam niezawisym od Pizarra gubernatorem. Nominacja wbia Almagra w dum. Korzystajc z tego, e linia rozgraniczajca oba gubernatorstwa nie bya zbyt cile okrelona, owiadczy, e Cuzco wchodzi w obrb jego wadzy i e wobec tego Pizarro nie ma do niego adnego prawa. Bracia Francisca, Juan i Gonzalo, nie chcc doprowadzi do rozlewu krwi hiszpaskiej, odstpili mu ster miasta bez oporu, zaprotestowali jednak publicznie przeciwko jego roszczeniom i gwatowi. Wiadomo o samowolnym kroku wsplnika przerazia Francisca Pizarra nie na arty. W chwili gdy pragn skonsolidowa swoj wadz w nowej kolonii i spokojnie organizowa jej administracj, wszelkie ktnie i zatargi byy mu nie na rk. Pospieszy wic do Cuzco, by za wszelk cen zaatwi niepodany rozam. Przy powitaniu uciska Almagra jak starego towarzysza broni i zapewni go o swej szczerej przyjani, a podczas ukadw szed na wszelkiego rodzaju ustpstwa, byleby doprowadzi do kompromisu. Poniewa Hernando nie przyby jeszcze z dekretem krlewskim, na ktrego podstawie mona byo ostatecznie rozstrzygn spraw posiadania Cuzco, obaj wodzowie

zgodzili si spr pozostawi w zawieszeniu. Jednoczenie zobowizali si uroczycie nie szkodzi sobie przez wysyanie do cesarza osobnych petycji i zaale. Now umow polecili spisa notariuszowi krlewskiemu i zaprzysigli uroczycie w kociele, podajc sobie do nad trzyman przez kapana hosti wit.

WYPRAWA DO CHILE
W miesic po zawarciu ugody z Pizarrem Almagro wybra si na podbj przydzielonych mu przez cesarza obszarw. egnajc si z Cuzco urzdzi dla swoich podwadnych huczn biesiad. Oficerowie i onierze zasiedli przy dugich stoach ustawionych na kozach i wrd wesoego gwaru raczyli si ochoczo tym, co przynosiy im na pmiskach i w dzbankach suebnice indiaskie. Napojw byo wtedy pod dostatkiem, gdy na karawelach nabytych od gubernatora Gwatemali znaleziono sporo bukakw z wyborowym winem andaluzyjskim. Almagro czyni honory domu z upodobaniem. Rozparty wygodnie na awie, z jowialn yczliwoci patrzy na swoich zabijakw, ktrzy pili na umr i z kadym wychylonym kielichem nabierali zawadiackiej fantazji. Na jego rozgrzanej winem twarzy malowa si wyraz bogiego dosytu: aska cesarska zaspokoia wreszcie poerajc go ambicj i wlaa w jego dusz balsam samozadowolenia. Po siwinie i niezdrowej otyoci zna byo jednak niedwuznacznie, e zaszczyty spady na niego zbyt pno, i staro dobieraa si na dobre do jego niespoytej, chopskiej krzepy. Przy stole posadzi obok siebie trzech ludzi, tak niepodobnych w typie, i trudno byo o wikszy kontrast. Po prawej jego stronie widniaa przystojna, sztywno trzymajca si posta modego Inki. By to ksi Paullo Topa, brat krla Manko i od niejakiego czasu ulubieniec Almagra. Po lewej stronie smuka, sympatyczna sylwetka modzieniaszka. Oliwkowa cera, wydatne koci policzkowe i ciemne, pene melancholii oczy zdradzay krew indiask, chocia zaprzecza temu czarny, aksamitny ubir hidalga kastylijskiego i swobodne posugiwanie si jzykiem hiszpaskim. Almagro odnosi si do niego z nie ukrywan czuoci, by to bowiem jego syn Diego zrodzony z Indianki panamskiej. Mody Metys sta si ulubiecem wszystkich Hiszpanw. Skromny, uczynny i peen uprzejmej prostoty w stosunku do wszystkich bez wzgldu na rang i pochodzenie, spisywa si w dodatku bardzo chlubnie podczas trudnych marszw w grach i w walkach z Indianami. Almagro, ogromnie dumny z jedynaka, usynowi go prawnie i wyznaczy swoim jedynym spadkobierc. Tu obok modego Diega rozpiera si ogromny, nieokrzesany w obejciu wojak z kruczoczarnym rozwichrzonym zarostem, przydajcym jego twarzy wygld nieco diaboliczny. By to gony kondotier Rodriguez de Orgonez. Podczas kampanii cesarza przeciwko papieowi suy w zbjeckich lancknechtach konstabla burboskiego i w roku 1527 bra udzia w sawetnej grabiey Rzymu, znanej w historii pod nazw sacco di Roma. Do Peru przyby jako podkomendny gubernatora Gwatemali i przyjwszy nastpnie sub u Almagra, sta si rycho jego najbardziej zaufanym powiernikiem. Almagro zebra pod swoim sztandarem piset siedemdziesiciu pieszych i konnych ochotnikw. Pomylny wynik werbunku zawdzicza niezwykej popularnoci wrd posplstwa onierskiego, a szczeglnie wrd przybyszw z Gwatemali, ktrych przygarn do siebie. Widzieli oni, e wdz nie narzuca podwadnym zbyt surowej dyscypliny, e nawet czsto pobaliwie przymyka oczy na wybryki, jakich nie tolerowaby aden inny dowdca. Gdy przez krtki czas by panem Cuzco, onierze jego panoszyli si w miecie jak zgraja opryszkw,

torturowali mieszkacw indiaskich i szukajc ukrytych skarbw, burzyli ich domy. Almagro znany by ponadto ze swej szerokiej hojnoci. Do jego ekspedycji przystali prawie wszyscy oficerowie Alvarada. Byli to synowie zuboaej szlachty hiszpaskiej, ktrzy szukali fortun i wyniesienia w wieo zdobytych koloniach amerykaskich. Teraz liczyli na to, e podczas wyprawy zaborczej na poudnie obowi si nie gorzej ni ich koledzy z wojska Pizarra. Almagro wspomaga ich chtnie, poycza im znaczne sumy na poczet przyszych zdobyczy, a gdy wpad w dobry humor, umarza dugi. Kiedy podszed do Almagra nowozaciny onierz i z bezczeln min poprosi go o zoty piercie, ktry ujrza na jego palcu. Almagro nie chcia rozsta si z klejnotem, kaza mu jednak nadstawi rce i wsypa gar zotej biuterii. Inny konkwistador przywiz z Hiszpanii kota, pierwszego kota, jaki pojawi si w Peru. Almagro ogromnie zachwyci si zwierztkiem, poniewa przypominao mu lata modziecze spdzone we wsi rodzinnej. Wwczas onierz bez namysu wrczy wodzowi kota w podarunku. Jakie byo jednak jego zdumienie, gdy ucieszony wdz poleci wypaci mu funt zota. Tego rodzaju anegdoty, prawdziwe i zmylone, stale kryy wrd braci onierskiej i przyczyniay si do popularnoci Almagra. W ekspedycji bra udzia ksi Paullo Topa na czele pitnastu tysicy swoich wojownikw. Towarzyszyo mu grono dostojnikw z kasty Inkw oraz arcykapan boga Inti, ktry podj si zadania nakaniania spotykanych po drodze plemion, by nie stawiali oporu Hiszpanom, dostarczay ywnoci i wydaway wszelkie zoto, jakie miay w swoim posiadaniu. Inkowie przyczyli si do ekspedycji z wasnej, nieprzymuszonej woli, w nadziei, e Almagro w dowd wdzicznoci odda ksiciu Paullo Topie wadz krlewsk na zdobytych terytoriach. Indiaska armia posikowa ruszya w drog forpoczt, natomiast Almagro ze swoimi Hiszpanami wyruszy dopiero po dwch dniach. Marsz pocztkowo by atwy, poniewa droga wioda gocicem krlewskim, wzdu zachodniego brzegu jeziora Titicaca i poprzez rozleg mron tafl paskowyu, lecego w obrbie granic dzisiejszej Boliwii. Lecz pewnego dnia wygodna droga urwaa si nagle i armia hiszpaska znalaza si w nadzwyczaj dzikich okolicach grskich, gdzie w najlepszym razie istniay tylko wskie cieki, wijce si serpentynami nad przepaciami. Z kadym dniem wzmagay si mrozy i w kocu stay si tak mordercze, e ludziom odpaday paznokcie, nosy, uszy i palce. Na domiar wszystkiego koczyy si zapasy prowiantu i przed oczyma stano im widmo godu. Hiszpanie dawali sobie rad karmic si padlin koni, ktre zdychay podczas pochodu. Gorzej byo jednak z Indianami. Zbyt lekko ubrani, ginli jak muchy od mrozu, a gd przybiera wrd nich tak potworne rozmiary, e w rozpaczy rzucali si na trupy swoich towarzyszy. Z ludnoci miejscow, ktra tu i wdzie zamieszkiwaa odludzie grskie, konkwistadorzy postpowali w sposb okrutny. Chcc za wszelk cen ocali swoje ycie, zabierali im wszystk ywno, burzyli ich sadyby na opa, a mczyzn zakuwali w acuchy i kazali nosi ciary. Chorych i wycieczonych, ktrzy padali po drodze, nie uwalniali, lecz dobijali rapierami. Paullo Topa, arcykapan i Felipillo, oburzeni zbjeckim postpowaniem sojusznikw, daremnie wystpowali w obronie nieszczsnej ludnoci. Almagro by guchy na ich protesty. Pewnego dnia, gdy Indianie w samoobronie zabili trzech onierzy hiszpaskich, uj naczelnikw trzydziestu wiosek i kaza ich spali na stosie. Po kilku miesicach marszu przez przecze i wwozy andyjskie ekspedycja zesza stromym zboczem skalnym do urodzajnej doliny Salta, pooonej w pnocnozachodnich okolicach dzisiejszej Argentyny. Klimat jej by wzgldnie agodny, a ludno chopska posiadaa znaczne zapasy ywnoci, tote wdz postanowi zatrzyma si tam na dwumiesiczny odpoczynek. Nastpny etap wdrwki okaza si chyba najtrudniejszy. Almagro skierowa si teraz na

zachd ku nizinom nadmorskim. W tym celu musia przeby podniebn przecz grsk San Francisco i zej potem urwistymi, zawrotnie stromymi zboczami ku morzu. Armia dotara tam zdziesitkowana. Podczas grskiej gehenny stracio ycie stu pidziesiciu niewolnikw murzyskich przywiezionych przez Alvarada z Gwatemali, ponadto sto dwanacie wierzchowcw. Wrd ocalaych ludzi nie byo ani jednego, ktry by nie dozna cikich lub lejszych odmroe. Na szczcie mieszkacy przybrzea, nie powiadomieni o okruciestwach, jakich dopuszczali si Hiszpanie na gralach, okazali si przyjanie usposobieni i tak gocinni, e nie tylko zaopiekowali si przybyszami, lecz chtnie oddawali zoto, ktre posiadali w swoich wityniach. Mimo to onierze czuli si zawiedzeni. Okolice, do ktrych dotarli kosztem potwornych ofiar, byy wprawdzie urodzajne, ale ubogie w zoto i srebro. Marzenia o bogatych upach rozwiay si jak rojenia senne. W obozie hiszpaskim panowao z tego powodu oglne przygnbienie. Lecz Almagro nie traci jeszcze nadziei i postanowi zbada terytoria lece bardziej na poudnie, w granicach Chile. Wysany oddzia rekonesansowy dotar do rzeczki Maule, ktra tworzya poudniowy kraniec pastwa Tawantinsuju. Napotkawszy silny opr wojowniczych Aurakanw, wywiad wrci z niepomyln wiadomoci, e zbadany kraj jest ubogi i sabo zaludniony. Rozgoryczeni onierze domagali si teraz, by przerwa ekspedycj i powrci do Cuzco, gdzie czekao ich ycie ubogie wprawdzie, ale przynajmniej wolne od trudw i niebezpieczestw. Almagro uleg im, poniewa sam doszed do przekonania, e dalsze uganianie si za miraem zota nie miaoby adnego sensu. Postanowi wraca wzdu morza, gdy marszruta przez niziny wydawaa mu si atwiejsza. Hiszpanie nie zdawali sobie sprawy z tego, e droga wypadnie im przez piekieln pustyni Atacama, gdzie brak wody, miadcy ar soca, gorce wichry i trby piaskowe dadz im si we znaki nie mniej ni mrz i zamiecie niene na szlakach grskich. Z pocztku prbowali maszerowa noc i odpoczywa w cigu dnia, ale niebawem musieli porzdek ten odwrci, gdy trudno byo spa na rozpraonym piasku pustyni pozbawionej drzew i ska, w ktrych cieniu mona by znale wytchnienie. Marsz w poncym socu tropikalnym zadawa onierzom nieopisane katusze, ale za to z nastaniem nocy mogli pokrzepi si snem we wzgldnym chodzie, ktry pyn od strony onieonych szczytw andyjskich. W poowie drogi do Cuzco spotkali szlachcica Juana de Herrad, ktry na czele nielicznego pocztu jazdy szed im naprzeciw, by wrczy Almagrowi odpis dekretu cesarskiego. Dokument ten potwierdzi w caoci to, co dotd wiedziano tylko z ustnej relacji. Karol V, zadowolony z przywiezionego mu zota, nada Pizarrowi tytu markiza, Almagra za mianowa margrabi i gubernatorem wieo spenetrowanych obszarw w poudniowej czci Peru. Poniewa jednak dwr cesarski mia tylko mtne pojcie o geografii nowych kolonii, dekret nie wytycza dokadnej granicy midzy obu guberniami. Almagro skorzysta z tego, by stan na stanowisku, e Cuzco wchodzi niewtpliwie w obrb jego wadzy. Postanowi wic pospieszy si i zaj miasto, zanim mgby mu w tym przeszkodzi Pizarro. Zreszt namawiali go do tego podkomendni, gdy mieli nadziej, e opanowanie stolicy przyniesie im osobiste korzyci w postaci urzdw, dostojestw i nada posiadoci lennych. Almagro skierowa si do miasta Arequipa, lecego w grach w odlegoci dwustu kilometrw od Cuzco. Otrzyma tam wstrzsajc wiadomo: w caym Peru wybucho powstanie Indian, stolica jest oblona przez ogromn armi krla Manko, w jej murach broni si do upadego dwustu Hiszpanw pod komend Hernanda Pizarro. Markiz, jak odtd nazywano Francisca Pizarra, przebywa podobno w Limie i daremnie usiuje przebi si z odsiecz do

oblonych. Almagro bez zwoki poda do Cuzco, nie zwaajc na znuenie onierzy i trudnoci drogi grskiej. Podczas forsownego marszu zaskoczya ich huraganowa zamie niena i przez dwa dni szli po omacku, jak ludzie pozbawieni oczu. Wie o powstaniu niezmiernie ucieszya Felipilla. Gdy tylko zapada noc, podkrad si do namiotu arcykapana i ksicia Paulla Topy i usilnie namawia ich, by razem z nim uciekli do powstacw. Arcykapan zgodzi si bez wahania, natomiast ksi, chocia przychylnie odnis si do powstania, nie chcia opuci swoich wojownikw i narazi ich swoj ucieczk na pewn zemst Hiszpanw. Obaj Indianie, arcykapan Inkw i skromny chopiec z ujarzmionego plemienia jeszcze tej samej nocy wykradli si z obozu i ruszyli w drog do Cuzco. Ich nieobecno zauwaono dopiero nad ranem. Almagro pieni si z wciekoci i posa za nimi w pocig konne patrole. Zbiegowie zgubili drog i przez pi dni bkali si po okolicy grskiej. Patrol przyapa ich na jednej ze cieek i przyprowadzi z powrotem na p martwych z godu i wycieczenia. Sd polowy skaza ich na tortury, mier przez powieszenie i powiartowanie cia. Obaj skazacy szli na miejsce kani z dumnie podniesion gow. Jak si rycho okazao, mier ich nie bya bezowocna, od tej chwili bowiem wojownicy indiascy wymykali si tak gromadnie do powstacw, e w kocu wojsko ksicia Paulla Topy stopniao do nieznacznej garstki ludzi, ktrzy musieli pozosta w obozie z powodu ran i chorb. Nawet gruboskrni konkwistadorzy zrozumieli, e wrd Indian zapanowa nowy, wielce dla nich niepokojcy duch oporu i walki.

BURZA NAD ANDAMI


Gdy tylko ekspedycja Almagra wyruszya w drog do Chile, Pizarro odda Cuzco pod opiek dwch swoich braci przyrodnich, Juana i Gonzala, sam za powrci do Limy, by powici si rozbudowie ulubionego miasta. Zdawao mu si, e ju bez przeszkd bdzie mg organizowa swoj koloni. Krwawo maltretowana ludno nie stawiaa zbrojnego oporu, biernie ugia si przed wol najedcw. Przez kraj, z chwil zamordowania krla, jakby przewalio si gwatowne trzsienie ziemi. W gruzach leg nie tylko ustrj pastwowy Inkw, lecz nawet starodawne urzdzenia spoeczne peruwiaskich ludw. Bya to rewolucja ze wszech miar niszczycielska. Rozzuchwaleni potulnoci Indian, peni wzgardy dla nich i przewiadczeni o swej wyszoci, konkwistadorzy rzucili si na kraj jak stado zgodniaych wilkw, by go rozdrapa, a wszelkie, najmniejsze nawet prby oporu topili w morzu krwi. Chopw wyzuli z gruntw i zapdzili do pracy paszczynianej w utworzonych naprdce majtkach feudalnych, tak zwanych repartimento. Inkw, kapanw i naczelnikw plemion zepchnli na dno ndzy i ponienia, nie tylko wywaszczajc ich ze wszystkiego, ale nawet zapdzajc do pracy niewolniczej w kopalniach i na roli. witynie bogw peruwiaskich zamienili na kocioy lub stajnie. Dziewice soca wypdzili z klasztorw i zmuszali do prostytucji. Taki los zgotowali midzy innymi setkom dziewic soca z Korikanczy w Cuzco. Pewnego dnia pijane odactwo wywleko nieszczsne dziewczyny z klasztoru i zmusio do udziau w wyuzdanej orgii, by nastpnie rozpdzi je po kraju. Krl Manko, pozbawiony wpyww i traktowany pogardliwie, przyglda si tym poczynaniom ze wzrastajcym przeraeniem. Nie liczono si z nim do tego stopnia, e jeden z

konkwistadorw uprowadzi mu bezkarnie najukochasz on. Mody krl, nie chcc duej wysugiwa si najedcom i bra w ten sposb wspodpowiedzialno za ich zbrodnie, domaga si coraz natarczywiej przekazania mu rzeczywistej wadzy w kraju. Ale Pizarro zawsze mia w zanadrzu jaki wykrt, by odprawi go z niczym. Manko przesta w kocu wierzy w dobr wol Hiszpanw i postanowi wystpi w obronie zmaltretowanego kraju. Potajemnie zwoa zebranie co znamienitszych Inkw i przedstawicieli podlegych mu plemion, na ktrym przyjto z zapaem jego propozycj ogoszenia powszechnego powstania przeciwko najedcom. Rozesano po caym pastwie wici i wkrtce w niedostpnych okolicach Andw zacza gromadzi si armia powstacw, dna krwi hiszpaskiej. Pewnej nocy Manko wraz z rodzin i najbliszymi powiernikami wykrad si cichaczem z miasta i skierowa w gry, by obj komend nad powstacami. Konkwistadorzy mieli go w takiej pogardzie, e nawet nie zauwayli jego ucieczki. Jednake w miecie stao tysic wojownikw z plemienia Kanaris, zwizanych sojuszem z Hiszpanami. Byli to najbardziej nieprzejednani wrogowie Inkw. Oni to spostrzegli ucieczk Manka i zaalarmowali natychmiast braci Pizarro. Wysana w pocig jazda schwytaa zbiegw. Krla, zakutego w acuchy, poprowadzono triumfalnie przez stolic i uwiziono w fortecy Sacsahuaman. Zdawao si, e spisek zosta zdawiony w zarodku. Mieszkacy stolicy wpadli w rozpacz, w nocy dudniy aobne bbny, harawakowie, czyli bardowie ludowi, chodzili po ulicach i piewali o nieszczciu krla Inkw. Ale Manko bynajmniej nie da za wygran. Bka si po warownych murach, spoglda na rozrzucone w dolinie miasto i gorczkowo snu nowe plany ucieczki. W tym czasie do portu w Limie zawin Hernando Pizarro. Powrci z Hiszpanii ze znanym ju dekretem cesarskim. By to czowiek znienawidzony przez konkwistadorw, gdy buta jego i arogancja nie znay granic. Tym dziwniejsze moe si wydawa, e w gwatownik i brutal zdradza wyran sabo do Inkw. Swego czasu darzy Atahualp wielk przyjani i prawdopodobnie nie dopuciby do jego egzekucji, gdyby nie wyjecha do Hiszpanii. Markiz wysa go natychmiast do Cuzco, by obj tam ster rzdw. Przybywszy na miejsce, Hernando uwolni krlewskiego winia i wywiadcza mu na kadym kroku wiele uprzejmoci. Manko umia wkra si w jego aski i wykorzysta wolno, by zorganizowa nowy spisek, a robi to tak umiejtnie, e Hiszpanie niczego si nie domylali. Chcc pozyska cakowite zaufanie Hernanda i upi jego czujno, ujawni mu par miejsc, gdzie kapani ukryli swoje skarby. Nastpnie, gdy ju zaostrzy jego apetyt, zwierzy mu si poufnie, e w jednej z pieczar andyjskich ukryty jest posg krla Huayny Kapaka naturalnej wielkoci, odlany z jednej bryy zota. Wyrazi gotowo przywiezienia skarbu do Cuzco, jeliby Hernando zechcia mu zaufa i pozwoli wyruszy w drog. Zaznaczy jednak, e mog towarzyszy mu jedynie Indianie, gdy obecno eskorty hiszpaskiej zbudziaby czujno ludzi trzymajcych stra przy posgu, co umoliwioby im ukrycie go w innym miejscu. Hernando zapali si do projektu Manka, upar si jednak, by krlowi towarzyszyo przynajmniej dwch oficerw hiszpaskich. Wyprawa po zoto wyruszya istotnie w gry. Mija jednak dzie po dniu, a Manko przepad jak kamie w wod. Po tygodniu Hernando poapa si, e zosta wystrychnity na dudka. Nie zwlekajc wysa na poszukiwanie sprytnego krla Juana Pizarra na czele szedziesiciu konnych. Pogo mkna przez obszary dziwnie wyludnione i pene zowrogiej ciszy. W przesmyku prowadzcym do kotliny Yucay Juan spotka owych dwch oficerw, ktrych Hernando przydzieli krlowi Manko. Z ich opowiadania wynikao, e lud peruwiaski stan pod broni,

by walczy o wyzwolenie. Krl Manko osobicie obj dowdztwo powstania i zgromadzi pod swoim sztandarem ogromn armi liczc dziesitki tysicy wojownikw. Mimo ogoszenia witej wojny przeciwko najedcom wypuci jednak na wolno dwch oficerw Hernanda. Juan wkroczy do kotliny Yucay i po drugiej stronie rzeki ujrza kilka tysicy wojownikw gotowych do walki. Od pierwszego wejrzenia miao si pewno, e nie byo to zbiorowisko przypadkowo cignitych ochotnikw, lecz dobrze wywiczona, grona armia, wydobyta jakby spod ziemi na przekr wszystkim klskom, ruinom i rozprzeniu w kraju. W socu grskim yskay ywo miedziane groty, maczugi i topory, bieliy si watowane kaftany ochronne, migotay jaskrawo pomalowane tarcze, iskrzyy si zote kaski Inkw wysadzane szlachetnymi kamieniami, straszyy groteskowe maski wojownikw wyobraajce niesamowicie umiechnite gowy zwierzt. Juan, ufny w swoj wyszo bojow, bynajmniej nie przej si tym widokiem. Rzeka Yucay, do gboka w tym miejscu, bya jednak wska i pyna bardzo leniwie. Na rozkaz Juana konni runli do wody i szybko sforsowali przepraw, nie zwaajc na to, e na ich zbrojach, koletach i hemach zagrzechotaa ulewa strza i kamieni. Zaskoczeni nagym, zuchwaym natarciem, Indianie zrazu ustpili z pola walki. Za chwil jednak wrcili, obskoczyli garstk Hiszpanw i z bezprzykadn furi napierali na nich z wczniami, toporami i maczugami. Optacze okrzyki bojowe i potny napr przewaajcych si indiaskich z kolei wytrciy z rwnowagi konkwistadorw. Sposzone rumaki staway dba, rajtarzy stracili ze sob czno i w pojedynk walczyli o ycie z zalewajcym ich tumem rozjuszonych wojownikw. Juan dojrza na czas niebezpieczestwo, przerba si z powrotem do brzegu rzeki i kaza zatrbi na zbirk. Skoro tylko onierze przebili si do niego, uformowa zwart kolumn szturmow i z okrzykiem Santiago porwa ich do nowego ataku. Wojownicy tym razem nie wytrzymali uderzenia szary. Tratowani przez konie, raeni ciosami rapierw i lanc, ponosili wielkie straty i musieli cofa si. Lecz o dziwo nie bya to ju bezadna ucieczka, do jakiej zdyli przyzwyczai si Hiszpanie w licznych walkach z tubylcami. Armia indiaska, podtrzymywana jakim nowym duchem karnoci, cofaa si krok za krokiem w podziwu godnym porzdku. Od czasu do czasu odwracaa si na komend dowdcy, zasypywaa Hiszpanw pociskami z proc i ukw, a w razie potrzeby, niby osaczony drapienik, przechodzia nawet do starcia wrcz. W ten sposb zszed cay dzie. Dopiero pod wieczr Indianie ustpili z doliny i wycofali si w gry. Pole walki zalegay trupy Indian. Hiszpanie znowu odnieli zwycistwo. Ale koszt tego zwycistwa by bardzo wysoki, wyraa si bowiem w kilku polegych i wielu rannych onierzach oraz w dziesiciu zabitych rumakach. Oddzia Juana, zmordowany caodzienn walk, ledwie trzyma si na nogach i waciwie nie by zdolny do dalszej akcji. Najwikszym wstrzsem dla Hiszpanw byo jednake to, e wojownicy indiascy walczyli z takim bezprzykadnym uporem, e przestali wierzy w niezwyciono biaego czowieka. Nazajutrz o wicie spotkaa Hiszpanw nowa przykra niespodzianka. Okazao si, e Indianie bynajmniej nie uznali si za pobitych. Obsadzili wszystkie przesmyki i wwozy, zbocza i szczyty grskie zamykajc oddzia Juana w niebezpiecznej puapce. Na wszelkie prby wyamania si z oblenia odpowiadali lawin ogromnych zomw skalnych i gradem pociskw. Pooenie Hiszpanw stao si nad wyraz kopotliwe. Nie mogc bez dotkliwych strat wyrba si z grskiej puapki, okopali si nad rzek i odpierali co zuchwalsze natarcia Indian salwami z kusz i arkebuzw. Trzeciego dnia, kiedy onierze dobywali ju ostatnich si w obronie swojej pozycji, nadbieg

kurier od Hernanda z rozkazem natychmiastowego powrotu do Cuzco. W tym samym czasie, kiedy Juan boryka si bezcelowo z drugorzdnym oddziaem Manka, pod stolic spyna olbrzymia armia peruwiaska i otoczywszy j ze wszystkich stron potnym piercieniem, rozpocza oblenie. Juan zarzdzi natychmiast odwrt. Hufiec hiszpaski z mozoem torowa sobie drog przez gry, opdzajc si przed depczcymi im po pitach hordami Indian. O zachodzie soca stan w kocu na szczycie wzgrza, skd roztacza si widok na stolic. By to obraz, ktry nawet zahartowanych konkwistadorw przyprawi o dreszcz zgrozy. Gdziekolwiek spojrzeli, roio si od wojownikw indiaskich. Wszdzie byo ich peno na szczytach i zboczach grskich, jak te w dolinach i wwozach prowadzcych do miasta. W zachodzcym socu poyskiwa ich or ze zota i miedzi, puszyy si barwne pira na gowach naczelnikw, a nieprzejrzany las wczni i znakw plemiennych wiadczy niezbicie, e na tym odcinku obozowao kilkadziesit tysicy wojska. Wynikao z tego, e caa armia oblnicza musiaa liczy co najmniej sto, jeeli nie dwiecie tysicy uzbrojonych po zby powstacw. Gdy zapady ciemnoci, zapony tysice ognisk indiaskich, uzmysawiajcych Hiszpanom jeszcze wyraniej groz ich pooenia. Ku zdumieniu Juana Indianie nie zagrodzili mu drogi do miasta. Napotykane oddziay indiaskie ustpoway bez walki i znikay za najbliszymi wzniesieniami. Plan krla Manko najwidoczniej polega na tym, by zamkn Hiszpanw w miecie i zmusi ich godem do kapitulacji. Hernando przyj Juana z otwartymi ramionami. Majc do dyspozycji wszystkiego dwustu ludzi pieszych i konnych oraz tysic sojusznikw indiaskich z plemienia Kanaris, ceni sobie wysoko kadego onierza zdolnego do noszenia broni. Ju nazajutrz rano wybucha zacita walka. Po okolicznych wzgrzach rozlegy si zowieszcze dwiki konch i trb glinianych. Na miasto posypay si tysice pociskw z indiaskich proc i ukw, ale Hiszpanie nic sobie z nich nie robili. Pociski nie wyrzdzay im najmniejszej szkody, natomiast ich kusze, arkebuzy i falkonetki trafiay celniej i likwidoway w zarodku wszelkie prby zajcia miasta szturmem. Jednake ju po kilku dniach obleni przekonali si ku swemu zdumieniu, e z krlem Manko sprawa nie bdzie atwa. Armia indiaska niezwykle szybko uczya si na dowiadczeniach i wprowadzia nowe, skuteczniejsze sposoby walki. Pewnego dnia spady na miasto setki poncych ognikw. Byy to strzay i kamienie rozarzone na ogniu, zawinite w bawen i zamoczone w smole. W mgnieniu oka zajy si atwopalne strzechy domw, poar byskawicznie przerzuca si z ulicy na ulic, z dzielnicy na dzielnic. Niebawem cae miasto przeobrazio si w morze pomieni, w wulkan plujcy ogniem, iskrami i dymem. O celnoci Indian w strzelaniu wiadczyo midzy innymi to, i kierowani uczuciem pietyzmu, nie podpalili wityni soca i klasztoru dziewic soca. Czad, snujcy si po ulicach, i ar stay si nie do zniesienia. Krztuszc si Hiszpanie uciekali z poncych domw i rozbili namioty na przestronnym placu, gdzie ogie nie mg ich dosign. Wkrtce jednak i tam nie zaznali spokoju. Krl Manko przypuci szturm na warowni Sacsahuaman i szybko j zaj, poniewa bronia jej zbyt saba zaoga hiszpaska. Od tej chwili Indianie dzie i noc nkali obozujcych na placu konkwistadorw, ciskajc na nich z wysokoci skay kamienie, strzay, a nawet cikie gazy. Rajtarzy urzdzali wypady za mury miasta tratujc i wycinajc w pie napotykanych Indian. Dopuszczali si przy tym niebywaych okruciestw. Zabijali kobiety przy kuchniach polowych, a jecom odrbywali ramiona, nosy i uszy. Nic przeto dziwnego, e walka stawaa si coraz bardziej krwioercza, e przeciwnicy zapamitali si w lepej nienawici. Indianie nad podziw szybko uczyli si nowych sposobw ataku i obrony. Kopali doy

puapki najeone ostrokoami, sypali way i rowy dla ochrony przed szarami jazdy. Na dobitk oswoili si z widokiem galopujcych rumakw i z ogniem broni palnej. Odkryli na przykad, e lasso, ktrym od niepamitnych czasw posugiwali si w polowaniach na dzikie lamy, jest mordercz broni przeciwko konnicy. Wojownicy zarzucali lasso na gowy jedcom i cigali ich z siode, a rumakom pltali nogi i wywracali je na ziemi. Wkrtce powstay osobne oddziay wyspecjalizowane w rzucaniu lassa, a jedcy hiszpascy bali si ich jak ognia, bo niejeden z nich dosta si w ten sposb do niewoli wraz z wierzchowcem. I tu znowu ujawnia si mdro krla Manko. Wbrew zwyczajom indiaskim nie pozwoli jecw zabija, lecz zmusi ich, by nauczyli kilku wodzw konnej jazdy i strzelania z arkebuzw. Dla Hiszpanw by to dzie nad wyraz przykry, gdy w szeregach nieprzyjacielskich ujrzeli naraz krla i jego przybocznych wojownikw galopujcych na koniach oraz Indian strzelajcych z broni palnej. Oblenie trwao ju pi miesicy. Konkwistadorzy zmordowani ustawiczn walk i pogotowiem bojowym, pokryci ranami i osabieni godem, upadli na duchu. Wieci, ktre przenikay poprzez mur oblniczy, nie przyczyniay si do polepszenia ich nastrojw. Mwiy one, e rebelia indiaska sroy si w caym Peru i e Lim oblega ogromna armia krla Manko. Jeeli pod tym wzgldem mieli jakie wtpliwoci, to niejako potwierdzeniem pogoski byo to, e od Markiza nie nadchodzia upragniona odsiecz. Niebawem jednak przekonali si naocznie, co si dziao w rzekomo podbitym kraju. Pewnego poranku znaleli na placu osiem podrzuconych im gw hiszpaskich i ze zgroz rozpoznali w nich znanych konkwistadorw, ktrym niedawno przydzielono w okolicy Cuzco majtki lenne. Zamordowali ich tubylcy w odwet za pozbawienie ziemi i zmuszenie do paszczynianej pracy. Wielu oficerw i onierzy domagao si teraz, by wywalczy sobie drog do Limy i poczy si z Markizem. Ale bracia Pizarro stali na stanowisku, e opuszczenie stolicy byoby rwnoznaczne z przyznaniem si do klski, co miaoby fatalne nastpstwa dla ich prestiu i zachcioby Indian do dalszego wysiku w walce o wolno. Hernando wezwa przeto wojsko do wytrwania na posterunku i bronienia miasta do ostatniej kropli krwi. Nie zapominajcie upomina onierzy e oczy caej Hiszpanii s na was zwrcone. Macie do wyboru: okry si hab lub zyska saw bohaterw innego wyjcia nie ma. Przemwiwszy w ten sposb do sumienia konkwistadorw, zabra si do uoenia nowego planu dziaania. Naleao przede wszystkim odbi warowni Sacsahuaman. Zadanie to powierzono Juanowi. By to oglnie ceniony, mny i peen fantazji modzieniec, majcy w swoim usposobieniu co z bdnego rycerza. On jeden z braci Pizarrw nigdy nie splami si okruciestwem i dlatego cieszy si nawet wrd krajowcw opini szlachetnego czowieka. Walka o fortec toczya si przez kilka dni z niezwyk zacitoci. Indianie bronili si walecznie i zadawali Hiszpanom dotkliwe straty. Juan osobicie prowadzi ludzi do szturmu i pierwszy wdrapywa si na mury. Walczy cay czas z odkryt gow, gdy z powodu rany nie mg zaoy hemu. W pewnej chwili ciki kamie ugodzi go w czoo i powali na ziemi. Mimo to zagrzewa ludzi do walki, dopki nie zemdla z upywu krwi. Zaniesiono go do miasta, gdzie zmar po dugich cierpieniach, opakiwany szczerze przez towarzyszy broni. Dowdztwo obj po nim Gonzalo Pizarro. Obleni cofnli si pod silnym naporem Hiszpanw do najwyej pooonej i ostatniej czci warowni, gdzie bronili si do upadego. Wdz ich, Inka krlewskiego rodu, posiada niebywa si fizyczn. Dokazywa on takich cudw walecznoci, e Hiszpanie nabrali dla wielkiego respektu. Hernando kaza nawet wzi go ywcem, z zamiarem darowania mu wolnoci i zyskania sobie jego przyjani. Gdy jednak konkwistadorzy wtargnli do ostatniego umocnienia fortecy, bohaterski Inka stan na szczycie muru, owin si w paszcz i skoczy w przepa.

Tymczasem w olbrzymiej armii krla Manko, ktra obiega miasto, szerzya si niewiara w zwycistwo. Okoliczne magazyny krlewskie wieciy ju pustkami i niebawem da si odczu brak ywnoci. Na domiar wszystkiego nadesza pora robt polnych. Chopi, z ktrych armia gwnie si skadaa, po wikszej czci nie oparli si woaniu ziemi i cichaczem wymykali si do swoich wiosek. Szeregi wojownikw zaczy przerzedza si w niepokojcy sposb. Krl Manko zrozumia w kocu, e ju duej nie utrzyma wojska, i dobrowolnie rozpuci wikszo chopw do domu. Jednake obsadzi wojownikami przesmyki grskie prowadzce do morza, pozostawi w okolicy Cuzco wikszy oddzia obserwacyjny i sam z reszt wojska wycofa si do grskiej warowni OllantayTambu. Warownia, synna z eposu o legendarnym bohaterze Ollantayu, znajdowaa si w dolinie rzeki Urubamba w odlegoci szedziesiciu kilometrw od Cuzco. Pia si ona tarasami na szczyt urwistej i niedostpnej skay. Potrjny mur obronny o zrbach cyklopowych czyni j prawie niezdobyt. Hiszpanie nie posiadali si z radoci, gdy sdzili, e min okres oblenia. Przekonali si jednak rycho, e pooenie ich nie ulego zbyt wielkiej poprawie. Wysyane w teren podjazdy wpaday z reguy w zasadzk partyzantw i wracay mocno poturbowane, z rannymi i zabitymi towarzyszami. Okazao si, e oblenie trwao dalej, stajc si z kolei niewidzialne, nieuchwytne i wszechobecne. Kurierzy wysyani do Markiza nie docierali do Limy ani nie wracali do Cuzco, lecz przepadali bez wieci w niezmierzonym morzu wrogoci, w jakie przeobrazi si kraj peruwiaski. Hernando nie mia zamiaru opuci posterunku, ale nawet gdyby chcia przebi si do morza, byby natrafi na nieprzezwycione przeszkody w niezliczonych, obsadzonych przez Indian przesmykach grskich. Z dnia na dzie pooenie stawao si groniejsze, ywnoci byo coraz mniej, a o cigniciu prowiantw z okolicy miasta nie mogo by mowy. W desperacji Hernando postanowi wymaca krla Manko w jego gniedzie grskim i uderzy w ten sposb w samo serce powstania. Wobec braku wiadomoci z Limy widzia w tej niebezpiecznej wyprawie jedyne wyjcie z cikich opaw. Do wykonania zadania wybra osiemdziesiciu wybornych jedcw i nieliczny oddzia piechoty. Pewien Indianin z plemienia Kanaris mia poprowadzi go mao uczszczanymi ciekami i umoliwi mu w ten sposb zdobycie fortecy przez zaskoczenie. Hiszpanie dotarli do celu o wicie. Przed nimi pitrzya si prawie prostopadle ogromna skaa. Na murach nie byo ywej duszy, zdawao si przeto, i zaoga nie przeczuwa niebezpieczestwa. Ale z tej strony warownia okazaa si nie do zdobycia. Hernando wobec tego obszed ska i stwierdzi z zadowoleniem, e po przeciwnej stronie zbocze wznosi si pod tak agodnym ktem, e nawet konnica moga je pokona. Hiszpanie wspinali si w gr w zupenej ciszy i w rozproszonym szyku bojowym, aby nie zbudzi czujnoci Indian. Zbliyli si do murw na kilkanacie krokw i ju byli pewni, i zaskoczenie udao im si doskonale. Wtedy, jak grom z jasnego nieba, uderzy w nich triumfalny okrzyk zaogi indiaskiej i zanim si spostrzegli, zwalia si na nich gwatowna ulewa strza i kamieni. Rwnoczenie na murach warowni wyrosy gste szeregi wojownikw strzelajcych z ukw i proc. Hiszpanie stracili zupenie gowy i w popochu rzucili si do ucieczki, siejc po drodze rannych i polegych. Zaskoczenie spalio na panewce z przyczyny, jakiej Hernando nie mg nawet przeczuwa. Kronikarze hiszpascy notuj nader dziwn rzecz: mianowicie Peruwiaczycy byli obdarzeni niezwykle wyostrzonym suchem, graniczcym prawie z telepati. Badacz francuski, doktor Jean Durand, stwierdzi, e do dzi dnia mona spotka w Peru Indian, ktrzy popisuj si t wrodzon umiejtnoci. Przykadajc ucho do ziemi wojownik peruwiaski okrela wedug

wibracji gruntu i powietrza, ile ludzi liczy oddzia hiszpaski poruszajcy si w odlegoci piciu kilometrw, co wicej, jaki jest kierunek jego marszu. Dziki owemu niezwykemu zmysowi suchu krl Manko zosta w por uprzedzony przez stra o zblianiu si konkwistadorw. Odpowiadajc na zamiar zaskoczenia wasnym zaskoczeniem, trzyma zaog w ukryciu, dopki napastnicy nie zbliyli si na ma odlego do murw. Hernando, gboko upokorzony porak, uwzi si, by zdoby fortec si. Wszystkie szturmy koczyy si jednak odwrotem i powanymi stratami. Pod wieczr musia uzna si za pokonanego i postanowi wrci do Cuzco. Okazao si wtedy, e Indianie otworzyli luz regulujc rzeczk Vilanota i zalali ca rwnin dokoa warowni. Konkwistadorzy musieli brodzi w wodzie i rwnoczenie opdza si przed cigajc ich hord wojownikw. Odwrt przeobrazi si w tych warunkach w ucieczk na eb na szyj. Po drugiej stronie rozlewu wrg przesta ich ciga. Mogli wic zatrzyma si, by nabra tchu i odpocz po caodziennej walce. Zawiedzeni i upokorzeni spogldali na ponure zrby warowni OllantayTambu, ktra w tak dotkliwy sposb wstrzsna ich pewnoci siebie. W wietle ksiyca odbijaa wyranie posta krla Manko. Siedzia na koniu dumnie wyprostowany i dziery zot maczug bojow. W jasnej powiacie wida byo dwa pira krlewskie zatknite za opask oraz paszcz obszyty zotem i szlachetnymi kamieniami.

BRATOBJCZA WALKA
Pogoski dochodzce do Cuzco, jakoby powstanie ogarno cae Peru, nie byy dalekie od prawdy. Jakby na jakie tajemnicze haso Indianie podnieli bunt jednoczenie w wielu okolicach olbrzymiego kraju, tak w grach, jak i na nizinach nadmorskich. Ofiar masakry padli przede wszystkim ci Hiszpanie, ktrzy osiedlili si w przydzielonych majtkach lennych. Kroniki hiszpaskie utrzymuj, e zgino w ten sposb siedmiuset kolonizatorw hiszpaskich. Miasta, obsadzone przez zaogi konkwistadorw, zostay odcite od wiata przez wrog ludno tubylcz, a Lim oblegaa jedna z armii krla Manko. Markiz znajdowa si jednak w daleko korzystniejszej sytuacji ni jego bracia w Cuzco. Okolica Limy bya rwnin, na ktrej jazda moga swobodnie manewrowa i szarowa na przeciwnika. Wypady jej zadaway Indianom tak dotkliwe straty, e musieli odstpi od oblenia miasta. Wasali si jednak maymi partyzanckimi oddziaami w okolicy i szarpali podjazdy wysyane na rekonesans lub w poszukiwaniu prowiantu. Markiz bardzo niepokoi si brakiem wiadomoci z Cuzco. Czterokrotnie prbowa pchn tam na odsiecz wiksze oddziay piechoty i kawalerii. Wpaday one jednak przewanie w zasadzk i wracay do Limy straszliwie zdziesitkowane. Silny oddzia pod dowdztwem dowiadczonego wodza Morgovijo de Quinonesa, liczcy siedemdziesiciu onierzy konnicy i siedemdziesiciu piechoty, zosta zniesiony tak doszcztnie, e nikt nie wyszed cao z pogromu. Zaogi hiszpaskie, stacjonujce w miastach nadmorskich, ulegy panice. Poszczeglni onierze uciekali na odziach do Panamy i przewanie ginli na morzu. Niektrzy oficerowie uwaali Peru za bezpowrotnie stracone i namawiali Markiza usilnie, by zaokrtowa wojsko na karawele i wrci do Panamy. Ale Markiz nie chcia nawet o tym sysze, gdy porzucenie we wrogim kraju towarzyszy oblonych w Cuzco oraz w innych miastach poczytywa za czyn niegodny rycerza. Skorzysta natomiast z obecnoci karawel w porcie, by wysa je do gubernatorw Panamy, Nikaragui i Meksyku proszc ich w bagalnych listach o natychmiastow pomoc. Nie omin

nawet gubernatora Gwatemali, Alvarada, ktrego niedawno tak chtnie si pozby. Zawiadamiajc go o trudnym pooeniu, odwoa si do jego patriotyzmu i honoru, by skoni go do natychmiastowego wysania posikw. Widocznie jednak mia jeszcze ywo w pamici zmys kupiecki gubernatora, gdy za pomoc ofiarowa mu poow zdobytych w Peru obszarw i upw. Po upywie pewnego czasu zaczy napywa do Limy mniejsze lub wiksze posiki wojskowe i nawet jego kuzyn Fernando Cortez przysa mu z dalekiego Meksyku onierzy, bro i amunicj. Wrmy teraz do Almagra. Po nieudanej wyprawie do Chile zatrzyma si on na duszy postj w miecie Arequipa, mniej wicej w odlegoci dwustu kilometrw od Cuzco. Indianie po dziesiciu miesicach oblenia odstpili od stolicy, ale krl Manko czuwa w pobliskich grach z armi pitnastu tysicy wojownikw. Korzystajc z tego, e czya go sympatia z krlem, Almagro wysa do poselstwo i prosi o spotkanie w celu omwienia zatargu. Manko przyj posw uprzejmie, skary si przed nimi na wiaroomstwo braci Pizarrw i wyznaczy dolin Jauja na miejsce spotkania. Almagro wyruszy tam niezwocznie zabierajc z sob poow wojska, a reszt pozostawiajc w miejscowoci Urcos w odlegoci trzydziestu kilometrw od Cuzco. Tymczasem Hernando dowiedzia si, e Almagro nosi si z zamiarem ponownego zagarnicia stolicy. Pospieszy wic do Urcos z silnym oddziaem jazdy, by nawiza z nim pertraktacje. Nie zasta go jednak na miejscu, gdy Almagro by ju w drodze do Jauja. Szpiedzy indiascy zaobserwowali ruchy wojsk hiszpaskich i podejrzewajc, e maj one na celu koncentracj si przeciwko powstacom, ostrzegli krla o niebezpieczestwie. Manko zna Hiszpanw a nadto dobrze, by nie domyli si, i Almagro pod pozorem nawizania rokowa chce upi jego czujno i w odpowiednim momencie napa go znienacka. Postanowi zatem uprzedzi go i niespodziewanym uderzeniem zada mu cios decydujcy. Ale starzy weterani wyprawy chilijskiej nie dali si zaskoczy. Podstpny atak odparli zwycisko, zadajc krlowi tak cikie straty, e musia wycofa si do swego grskiego matecznika OllantayTambu, gdzie dugo liza si z ran. Almagro wrci nastpnie do Urcos i poczywszy si z reszt swoich si, wezwa braci Pizarrw, by w myl dekretu krlewskiego wydali mu dobrowolnie stolic. Nawizane w tej sprawie rozmowy doprowadziy do zawarcia chwilowego rozejmu. Obie strony zobowizay si czeka na orzeczenie geometrw krlewskich, ktrzy mieli przyby z Hiszpanii, by ostatecznie wytyczy granic midzy obu koloniami i w ten sposb przesdzi, komu przypadnie Cuzco. onierze i oficerowie Almagra byli z rozejmu bardzo niezadowoleni. Nie umiechaa im si perspektywa przebywania w prymitywnej miecinie indiaskiej Urcos, gdzie umierali z nudw. Ponadto nkay ich ustawiczne deszcze i chody. Gdy w dodatku rozesza si pogoska, e Hernando Pizarro gorczkowo fortyfikuje swoj pozycj, zaczli si domaga natychmiastowego zerwania rozejmu i zajcia stolicy si. W nastroju oglnego podniecenia i plotek, jaki panowa w obozie, Almagro nie opar si naciskowi wojska, zwaszcza e gorcym rzecznikiem zbrojnego wystpienia przeciwko Pizarrom by take jego zaufany doradca Rodriguez de Orgonez. Almagro skorzysta z burzy nocnej, by wtargn do miasta niepostrzeenie. Ulewa deszczowa, wichura, bijce pioruny i nieprzenikniona ciemno stworzyy dogodne warunki do zaskoczenia. Strae szybko zostay obezwadnione, a cwaujce przez ulice oddziay konnicy zajy bez oporu wszystkie kluczowe stanowiska w miecie. Hernando i Gonzalo Pizarro, zbudzeni w ostatniej chwili ze snu, zdyli z garstk towarzyszy zamkn si w jednym z domw. onierze Almagra rozwalili wrota i rzucili si na nich z rapierami w rku. Ale bracia Pizarro bronili si z tak zajadoci, e dopiero po paru godzinach udao si ich uj, i to wwczas, gdy kto wpad na pomys, by podpali dom.

Ostrzegajc Almagra przed mciwoci Hernanda i Gonzala Pizarrw i argumentujc, i zdeche psy nie ksaj, Orgonez domaga si, by odda ich pod miecz katowski. Almagro nie chcia jednak zrywa ostatecznie z Markizem, gdy liczy na to, e jako dojdzie z nim do porozumienia. Tymczasem zgadzenie jego braci przyrodnich byoby rzuceniem rkawicy do walki na mier i ycie. Zdecydowa si wic zatrzyma ich jako zakadnikw w przyszych targach o Cuzco. Na pi miesicy przed tymi wypadkami Markiz wysa oblonym braciom silny korpus, liczcy stu dwudziestu onierzy jazdy i stu siedemdziesiciu piechoty. Dowdztwo obj mody oficer Alonzo de Alvarado, a jego zastpc zosta stary, dowiadczony kapitan Pedro de Lerma. Oddzia posikowy przebi si kosztem powanych strat w okolice stolicy. Nie poszed jednak oblonym na pomoc, lecz przez par miesicy prnowa z broni u nogi w dolinie Jauja. Co kryo si za tym marnotrawstwem czasu zakrawajcym na zdrad? Ot de Lerma obrazi si miertelnie na Pizarra, e zamiast jemu powierzy dowdztwo podporzdkowa go modzikowi Alvarado. Bdc starszym, bardziej wytrawnym wojskowym zyska wpyw na swego przeoonego i pod rnorakimi pozorami namawia go do przeduenia pobytu w dolinie. Swymi matactwami chcia osign dwa cele: zemci si za zniewag na Pizarze i skompromitowa mianowanego przeze dowdc. Almagro dowiedzia si o pobycie Alvarada w dolinie Jauja i wezwa go przez posw, by uzna jego zwierzchnictwo nad stolic Cuzco. Oficer Markiza przyj posw uprzejmie, zaprosi ich na bankiet, a potem kaza obezwadni i zakutych w kajdany wtrci do wizienia. Byo to niesychane pogwacenie nietykalnoci poselskiej i zniewaga, ktrej Almagro nie mg puci pazem. Natychmiast wyruszy w drog z caym swym wojskiem, by rozprawi si z zuchwalcem. Ale pomimo e oznaczao to wypowiedzenie wojny Markizowi, nie usucha rwnie i tym razem Orgoneza, ktry domaga si ponownie umiercenia Hernanda i Gonzala. Alvarado rozstawi gwne siy przy mocie wartkiej i gbokiej rzeki Abancay z zamiarem bronienia jej przeprawy. W odlegoci kilkuset metrw od mostu znajdowa si atwy do przekroczenia brd, ktry rwnie trzeba byo zabezpieczy. W tym celu posa tam de Lerm na czele silnego oddziau piechoty. Almagro podszed do rzeki i przez kilka dni nie mg zdecydowa si na adn akcj. By dobra si do przeciwnika, trzeba byo sforsowa przejcie przez most. Wiedzia za, e tego rodzaju operacje s zazwyczaj bardzo ryzykowne i kosztuj duo krwi. Obie armie stay przeto po obu stronach rzeki bezczynnie i czekay, kto pierwszy rozpocznie bitw. W czasie ktrej z bezksiycowych nocy przyprowadzono do namiotu Almagra wysaca z listem, w ktrym Pedro de Lerma zapewnia, i nie tylko nie bdzie broni przeprawy przez brd, ale nawet w odpowiednim momencie zwrci or przeciwko wasnemu wodzowi. Almagro przystpi wobec tego do walki. Podjwszy zadanie upozorowania szturmu na most, posa rwnoczenie Orgoneza na czele gwnych si do brodu z poleceniem przejcia rzeki i zaatakowania przeciwnika od tyu. Alvarado oczywicie nie mia pojcia, co si stao za jego plecami. Mylc, e most jest zagroony, skierowa tam wszystkie swoje siy. Tymczasem Orgonez przeprawi si przez rzek i wspomagany przez zdrajc de Lerm zaatakowa go z flanki i z tyu. W szeregach Alvarada powsta wielki popoch. Z zamieszania skorzysta Almagro, opanowa most i rzuci si na przeciwnika od przodu. Alvarado, wzity w dwa ognie, po krtkiej, beznadziejnej walce musia si podda. Uszczliwieni zwycizcy wrcili do Cuzco w triumfie, prowadzc pod eskort dug kolumn jecw jako widomy dowd klski i upokorzenia rodziny Pizarro. Markiz dowiedzia si o uwizieniu braci przyrodnich i zniszczeniu oddziau Alvarada dopiero wtedy, gdy spieszy do Cuzco. Natychmiast przerwa podr i wrciwszy do Limy, zastanawia

si, co pocz dalej. W tym czasie przyby tam trzeci wsplnik i gwny finansista ekspedycji do Peru, sdzia Gaspar de Espinoza. Zaalarmowany powstaniem Indian i niespokojny o przewidziany w kontrakcie udzia w upach, przywiz z Panamy stu pidziesiciu wasnym kosztem wyekwipowanych onierzy, by osobicie pilnowa swoich interesw. Markiz namwi go, by uda si do Cuzco i nakoni Almagra do pokojowego zaatwienia zatargu. Rokowania Espinozy z Almagrem wloky si przez kilka dni wrd ktni i targw. Espinoza zgodzi si, by Cuzco pozostao w rku Almagra a do decyzji cesarza, domaga si jednak uwolnienia Hernanda i Gonzala. Po zwycistwie nad rzek Abancay stary wdz nabra ogromnej pewnoci siebie. Tote nie tylko nie chcia przyj warunku, lecz zgosi nawet pretensj do Limy, utrzymujc, e ley ona w granicach jego obszarw. W pewnej chwili pertraktacje zawisy w powietrzu, poniewa Espinoza umar na jak tajemnicz chorob. W miecie kryy plotki, e zosta otruty przez kogo, komu zaleao na tym, by ugoda nie dosza do skutku. Almagro pocign nastpnie z wojskiem na pobrzee morskie, by zaoy wasne miasto portowe majce rywalizowa z Lim. W podr zabra ze sob Hernanda jako zakadnika, Gonzala za pozostawi w Cuzco pod stra zaufanych ludzi. Na siedzib przyszego miasta wybra urocz dolin nadmorsk Chinchi. Gdy si tam zatrzyma, nadbieg ze stolicy kurier z hiobow wiadomoci, e Gonzalo przy pomocy przyjaci obezwadni stra: i uciek z wizienia. Bya to nader dotkliwa poraka. Orgonez na domiar wszystkiego wypomnia mu z wciekoci, e nie usucha go, gdy da mierci Pizarrw, i domaga si zgadzenia Hernanda, pki nie bdzie za pno. Almagro nie mg jednak i tym razem zdoby si na czyn, ktry by spali za nim wszystkie mosty. Markiz zdawa sobie oczywicie spraw, e po ucieczce Gonzala ycie Hernanda wisi na wosku. Chcc ratowa go za wszelk cen, zaproponowa wszczcie ukadw pokojowych. Po dugich targach uzgodniono arbitra sporu w osobie szanowanego oglnie zakonnika Bovadilli. Urzdzono ponadto spotkanie obu przeciwnikw w miejscowoci Maa. Markiz czeka przed swoim namiotem w otoczeniu oficerw. Almagro podszed do niego, zdj kapelusz i z pojednawczym umiechem wycign rk na powitanie. W teje chwili Markiz da si ponie wszystkim zadawnionym urazom. Z kapeluszem na gowie zmierzy go od stp do gowy i udawa, e nie widzi podanej do ucisku doni. Nie raczywszy go nawet powita, w gwatownych sowach da wyjanienia, jakim prawem zaj Cuzco i uwizi jego braci przyrodnich. Oburzony Almagro odci si ostro i od sowa do sowa rozmowa przerodzia si w karczemn burd. Obawiajc si zasadzki, Almagro dosiad konia i galopem wrci do swojego wojska. Tego samego dnia ojciec Bovadilla zawyrokowa, e Almagro ma natychmiast wyda Cuzco braciom Pizarro i czeka na decyzj geometrw krlewskich. Domaga si te uwolnienia Hernanda, z tym zastrzeeniem, e mia on w cigu szeciu tygodni opuci Peru na zawsze. Orzeczenie arbitra byo wyranie stronnicze i wywoao w obozie Almagra wielkie oburzenie. onierze, przeraeni perspektyw opuszczenia stolicy i podjudzani przez nieprzejednanego Orgoneza, domagali si przerwania rokowa i cicia Hernanda. Gdy Almagro wci jeszcze si waha, zarzucili mu tchrzostwo i zagrozili, e porzuc jego szeregi, by na wasn rk szuka szczcia. Tymczasem Markiz ochon z gniewu i zrozumia, e swoj porywczoci narazi brata na wielkie niebezpieczestwo. By teraz gotw na wszelkie ustpstwa, byleby wydosta go z rk przeciwnika. W gruncie rzeczy nic go to nie kosztowao, gdy nie mia zwyczaju dotrzymywa sowa, o ile mu to nie dogadzao, zwaszcza gdy musia dawa je pod przymusem. Nawiza ponownie rozmowy i osign wreszcie kompromisowe porozumienie, wedug ktrego Almagro mia prawo zatrzyma Cuzco a do decyzji cesarza, a Hernando odzyska wolno po zoeniu przysigi, e w cigu szeciu tygodni wyjedzie na zawsze do Hiszpanii. Nie

majc adnych zudze co do braci Pizarrw, Orgonez by pewny, e Hernando zamie bez skrupuw przysig i skorzysta z wolnoci, by pomci swoje upokorzenia. Tknity jak najgorszymi przeczuciami, uczyni doni gest przecinania garda i z szubienicznym humorem odezwa si do Almagra: Oto cena, jak zapac za to, e pozostaem ci wierny. Almagro uda si z powrotem do Cuzco. Markiz czeka tylko chwili, kiedy straci go z oczu, by przystpi natychmiast do gorczkowej akcji. Zarzdzi zbirk onierzy i wygosi do nich pomienne przemwienie. W jaskrawych kolorach opisa krzywdy doznane ze strony Almagra i oznajmi im, e nadszed czas odwetu. Ogaszajc wojn na mier i ycie, przyzna jednoczenie, e, niestety, jest ju za stary, by osobicie poprowadzi kampani, wobec czego oddaje dowdztwo w rce Hernanda. Przed szeregi wojska wystpi teraz Hernando. Z wyrazem ubolewania na twarzy owiadczy, e mimo najlepszych chci nie moe przyj zaszczytnej misji ukarania buntownika, gdy pod przysig zobowiza si wyjecha z Peru. Markiz prosi go i nalega, by nie odmawia mu swojej pomocy, ale on certowa si w dalszym cigu. Rwnoczenie grono wtajemniczonych oficerw i onierzy zainscenizowao wielki zgiek entuzjazmu i porywajc za sob reszt wojska woao: Prowad nas, prowad na zdrajc! Markiz podnis rk, by uspokoi krzykaczy, i uroczystym tonem odezwa si do Hernanda: Bracie, przysig wymuszono na tobie, gdy bye winiem. Taka przysiga nikogo nie obowizuje. Owiadczam przeto wszem wobec, e jeste z niej zwolniony. Hernando rozoy ramiona z rezygnacj i umiechnwszy si skromnie odpowiedzia: Wobec tego nic mi nie pozostaje, jak tylko przyj zaszczyt. Zastrzegam si jednak, e czyni to tylko z poczucia obowizku wobec krla i ojczyzny. Wojsko rozeszo si do swoich zaj wrd wiwatw na cze nowego dowdcy. Markiz zawiadomi nastpnie Almagra, e uwaa umow za nieby, i wezwa go do opuszczenia Cuzco pod grob wypowiedzenia wojny. Almagro dopiero teraz przejrza braci Pizarrw i gorzko aowa, i zlekceway przestrogi Orgoneza. Na domiar zego rozchorowa si obonie i nie mg osobicie obj komendy nad przysz kampani wojenn. Dowdztwo spado na barki Orgoneza. Zaj on forsownym marszem dolin Zangalla i rozesa w gry silne oddziay piechoty, by obstawiy wszystkie przesmyki prowadzce do morza. Hernando by jednak szybszy od niego, przekroczy gry bez walki i okrajcym manewrem usiowa zakorkowa wszystkie drogi wyjciowe z doliny. Orgonez spostrzeg w ostatniej chwili, e grozi mu oblenie, i skorzysta z jednego nie zajtego jeszcze przez wroga przesmyku, by wywin si z matni. Ale szybki odwrt przeobrazi si rycho w paniczn ucieczk. W ciasnym wwozie powsta niebyway cisk i zamt, konnica pomieszaa si z piechot i nikt nie zwraca uwagi na rozpaczliwe rozkazy oficerw. W dolinie Zangalla znalaz si rwnie Almagro. Niespokojny o przebieg kampanii, przyby tam mimo choroby i uciliwej drogi grskiej, by wyda Orgonezowi ostatnie polecenia. Tymczasem pogorszyo mu si do tego stopnia, i nie mg ju o wasnych siach usiedzie w siodle. Wsadzono go wic do lektyki indiaskiej i niesiono w cisku uciekajcych onierzy do stolicy. Czas dokona w nim wielkiego spustoszenia: by to ju niedony, siwy i otyy starzec; na jego nalanej, wybladej twarzy malowaa si zgroza i apatia. Przybywszy szczliwie do Cuzco, Orgonez zabra si do przywrcenia karnoci w wojsku i umocnienia swego stanowiska. Zaledwie skoczy przygotowania bojowe, przed miastem zjawi si Hernando. Pod naciskiem Orgoneza zapada na radzie wojennej decyzja, by nie broni si w miecie, lecz stawi czoo nieprzyjacielowi w otwartym polu. Wprawdzie Almagro raz jeszcze wyrazi ch nawizania pertraktacji rozjemczych z Hernandem, ale nikt ju go nie sucha.

Orgonez odpowiedzia mu nawet szorstko: Teraz ju na to za pno, skoro wypucie z rki takiego zakadnika, jakim by Hernando. Z twojej winy nie pozostaje nam nic innego, jak broni wasnej skry. Na pole walki wybra Orgonez dolin Las Salinas, w odlegoci trzech kilometrw od Cuzco. Tryskay tam sone rda, z ktrych Indianie od wiekw warzyli sl std nazwa doliny. Wojsko jego liczyo piciuset onierzy, w tym poow stanowia konnica. Piechota posiadaa mao broni palnej, jej uzbrojenie skadao si przewanie z rapierw i dugich pik z elaznymi grotami. Jednake sab si ognia piechoty rwnowayo do pewnego stopnia sze falkonetek strzelajcych kamiennymi pociskami. Nie ulegao przeto wtpliwoci, e siln stron wojska bya liczna, dowiadczona w walkach konnica. Szara jej moga by dla Hernanda bardzo niebezpieczna. Tymczasem Orgonez nie wysun z tego faktu odpowiednich wnioskw. Wybrane przeze pole bitwy pene byo garbw i rozdow, ponadto pyna przed nim rzeczka z botnistymi brzegami. Oficerowie jego dostrzegli ujemne strony przedpola i nalegali, by wybra inny, dogodniejszy dla jazdy teren. Ale Orgonez obstawa przy swoim wskazujc na to, i rzeczka i bota stanowi dla nich wymarzon oson przed atakami nieprzyjaciela. Po pewnym czasie wyonia si z parowu grskiego armia Hernanda. Miarowy krok i karna postawa onierzy wiadczyy o tym, e jest wypoczta i pewna zwycistwa. W przedwieczornym socu wida byo wyranie rynsztunek i proporce poszczeglnych oddziaw. Hernando mia pod swoj komend siedmiuset onierzy, przewanie piechot. Natomiast kawaleria bya nieliczna i le przygotowana do walki. Jednake krgosup armii stanowia sprowadzona z Kolumbii wietnie wywiczona kompania strzelcw uzbrojona w arkebuzy najnowszej, nie znanej w Peru konstrukcji. Bya to nieporczna, cika bro o duym kalibrze, strzelaa jednak podwjnymi kulami z oowiu, poczonymi acuszkiem. Hernando rozstawi swoje wojsko wzdu brzegu rzeki. Poniewa zapady ciemnoci, bitw odoono do nastpnego poranka. Wie o majcej nastpi walce szybko rozniosa si po okolicy. Szczyty i zbocza okolicznych wzgrz zalego mrowie Indian mczyzn, kobiet i dzieci, czekajcych z zapartym oddechem na zapasy, w ktrych mieli wykrwawia si ich ciemiyciele. Nazajutrz bya pikna pogoda. Poranne soce zalao rwnin potokiem zocistego blasku. W obu armiach zagray trbki na pobudk. onierze myli si w rzece i spoywali niadanie. Zawzito panowaa wrd nich tak wielka, e wbrew zwyczajom onierskim nie obrzucali si kpinami, lecz spozierali na siebie w ponurym milczeniu. Kapelani odprawiali msze polowe na intencj zwycistwa. Zaraz po naboestwie przeciwnicy utworzyli szyki bojowe. Na skrzydach piechoty ustawia si jazda. Orgonez usadowi swoje armatki na bocznym wzniesieniu, by obstrzaem ogarn moliwie szeroki uk przedpola. Naraz z szeregw Hernanda oderwa si konny parlamentariusz, trzymajc w jednym rku list, a w drugim biay proporczyk. Hernando zawiadamia Orgoneza, e gotw podczas bitwy stoczy z nim osobisty pojedynek, i uprzedzi go, i zaoy na siebie kaftan jaskrawopomaraczowego koloru, by w toku walczcych mg go rozpozna. Do pierwszego natarcia ruszy Gonzalo Pizarro na czele piechoty. Z okrzykiem: Krl i Pizarro! onierze pdem przebrnli rzek, ale zaraz na przeciwlegym brzegu ugrzli w bocie. W teje chwili zagrzmiaa artyleria Orgoneza. Salwa pociskw zwalia si na atakujcych jak ulewa gromw, ze wistem kosia ludzi i szerzya wrd nich obdny przestrach. Piechurzy poszli natychmiast w rozsypk i co si w nogach umykali z powrotem ku rzece. Gonzalo daremnie usiowa ich zatrzyma, nie pomogy ani okrzyki, ani razy zadawane pici, onierze

wpadli w tak panik, e adna sia nie moga ich osadzi w miejscu. Armia Orgoneza, osaniana rzek i botami, nie kwapia si do walki. onierze stali z broni u nogi i jak na widowisku przygldali si z zapartym oddechem dramatycznemu pojedynkowi armaty z czowiekiem. Poraka piechurw wprawia ich w sza radoci. W przekonaniu, e miadcy ogie artylerii przechyli ostatecznie zwycistwo na ich stron, wznosili okrzyki Krl i Almagro i jak optani wiwatowali na cze kanonierw. Wrd tego wrzasku i zamieszania nikt z ludzi Orgoneza nie zauway, e z flanki nadchodzi nowe niebezpieczestwo. Kompania arkebunikw przekroczya rzek w pewnej odlegoci od pola walki, wykonaa za pagrkiem oskrzydlajcy manewr i znienacka ukazaa si na szczycie wzniesienia. Szybko rozlega si salwa za salw. Wywiczeni w Kolumbii wedug nowej taktyki flandryjskiej, strzelcy utrzymywali prawie nieprzerwany ogie. Kiedy jedni strzelali, drudzy tymczasem nabijali bro. Efekt niespodziewanego ataku z flanki by piorunujcy. Zespolone acuszkami podwjne kule cinay z ng ludzi i konie, zadaway straszliwe rany. Powietrze napeniay okrzyki blu i zgrozy; dziesitkowana piechota i jazda poday tyy, by wydosta si z morderczego zasigu arkebuzw. Hernando przeprowadzi w tym czasie swoj jazd przez rzek i mokrado. Stanwszy na suchym gruncie, poderwa j do szary. Orgonez zdoa w ostatniej chwili uchwyci w karby konnic i gna mu naprzeciw. Dwie elazne fale rajtarw zderzyy si z guchym oskotem. Zgrzyt krzyujcych si kling i pkajcych hemw, wrzaski wciekoci i triumfu, chrapanie i renie wierzchowcw wprawiy zalegajcych wzgrza Indian w stan niebywaego podniecenia. Machajc gwatownie ramionami, gwizdem i wyciem zagrzewali biaych wojownikw do walki, szydzili z tych, ktrzy tchrzyli, i wychwalali walecznych. W ich manifestacji wyraao si nie tylko upojenie widokiem porywajcej walki, lecz rwnie na p uwiadomione uczucie zadowolenia, e krzywdziciele sami wymierzaj sobie sprawiedliwo. Orgonez rzuci si w tok bitwy i torujc sobie drog rapierem rozglda si za Hernandem. W pewnej chwili zauway potnego rycerza w pomaraczowym kaftanie. Dopad go z furi i byskawicznym pchniciem przeszy na wylot. Okazao si jednak, e zabity nie by Hernandem, lecz jakim nie znanym mu konkwistadorem, synnym z wielkiej siy i zrcznoci w pojedynkach. List Hernanda by wic niecnym, przewrotnym fortelem, ktry mia na celu popchnicie Orgoneza do walki z wybitnym fechtmistrzem. Intryga spalia na panewce, ale Orgonez czu si gboko zniewaony i poprzysig zemst. Sierdzc si w toku jak optaniec, zadawa miertelne ciosy i gorczkowo szuka Hernanda. Niebawem uczynia si dokoa niego pustka, gdy przeciwnicy woleli nie wchodzi w drog szalecowi. W pewnej chwili ugodzi go w czoo acuch podwjnego pocisku arkebuza. Jednoczenie potkn si rumak i przygnit go caym ciarem do ziemi. Orgonez nie zdy ju oswobodzi si na czas i stan do walki. Otoczony zewszd przez wrogw zawoa, e podda si tylko komu, kto jest godny tego zaszczytu. Or przyj od niego przyboczny oficer Hernanda, Fuentes. Rozbroiwszy jeca, doby podstpnie sztyletu i szybkim pchniciem przebi mu serce. Na trupa haniebnie zamordowanego konkwistadora rzucia si tuszcza onierska i obdara go do naga. Gow odrbano mu toporem i zatknit na pice obnoszono triumfalnie dokoa pobojowiska. Pod koniec bitwy doszo do pojedynku midzy Hernandem i de Lerm. Obaj odnieli rany, ale de Lerma, niezdolny do dalszej walki, zosta otoczony i musia si podda. Nie mg ju i o wasnych siach, gdy mia na wylot przebite udo i z upywu krwi traci chwilami przytomno. mier Orgoneza bya rwnoczenie klsk Almagra. Piechota i jazda, cigane przez

zwycizcw, opuciy w bezadzie pole walki. Wie o klsce zastaa chorego Almagra w ku. W popiechu wsadzono go do lektyki i zaniesiono do warowni Sacsahuaman. Zamieszanie byo tak wielkie, e nie stao czasu na zorganizowanie obrony. Hernando wtargn do miasta bez oporu, opanowa fortec i wzi starego wodza do niewoli. Skutego w acuchy zamknito w domu, gdzie poprzednio wiziono braci przyrodnich Markiza. Bitwa bya niezwykle krwawa. Na polu walki polego stu pidziesiciu Hiszpanw. Nikt na razie nie pamita o pogrzebaniu trupw. Gdy przeto nastay ciemnoci, Indianie zeszli z pobliskich pagrkw i zdyli obedrze polegych. Na pobojowisku bieliy si w blasku ksiyca nagie ciaa dumnych zdobywcw, smtne ofiary bratobjczej rzezi. Po okupacji konkwistadorw i obleniu krla Manko stolica Inkw wygldaa aonie. Ale ostatecznego zniszczenia miasta dokonali pijani zwycistwem ludzie Hernanda. Z wyuzdanym okruciestwem pastwili si nad niedobitkami mieszkacw, ograbiali ich z resztek dobytku i podpalali domy dla samej tylko uciechy. Stronnikw Almagra, ktrzy wpadli w ich rce, mordowali z brutaln bezmylnoci. Po ulicach poniewieray si trupy i rozbrzmieway wrzaski pijanej tuszczy onierskiej. Pedro de Lerma zdoa umkn z rk wrogw i ukry si w mieszkaniu swego przyjaciela, gdzie pragn wyleczy si z rany. Pewnego dnia wtargn do jego sypialni niejaki Juan de Samniego. Ukoniwszy si z szydercz przesad powiedzia najspokojniej w wiecie: Drogi panie Pedro de Lerma! Przychodz pomci honor i odpaci si panu za policzek, ktry raczy mi pan wymierzy kilka miesicy temu. Wiesz dobrze odpowiedzia mu Lerma co byo powodem tego zajcia. Nie przyniesie ci chyba zaszczytu zabicie chorego i bezbronnego towarzysza broni. odak parskn miechem, doby sztyletu i ku, a ranny wyda ostatnie tchnienie. Hernando odwiedzi Almagra w wizieniu i pociesza go, e odzyska wolno, gdy tylko Markiz przybdzie do Cuzco. W cigu nastpnych dni wywiadcza mu rne uprzejmoci: posya ze swego stou najlepsze przysmaki i przez posaca dopytywa si o jego zdrowie. Almagro z waciw sobie atwowiernoci uczepi si nadziei, e bracia Pizarro nie dybi na jego ycie. Przez myl mu nawet nie przeszo, i Hernando z zimn przewrotnoci planuje jego zgub. Nieprzejednany i mciwy zwycizca wezwa obecnych w miecie Hiszpanw, aby donieli o wszystkich przestpstwach Almagra, jakie byy im wiadome. Jak to zwykle bywa, do komisji ledczej zgaszali si hultaje najgorszego pokroju, ktrzy zawsze i wszdzie s na zawoanie, gdy chodzi o dobicie powalonego czowieka. Protokoy zezna szybko mnoyy si i w kocu objy tysic stronic wielkiego foliau. Podczas gdy Almagro lea chory w wizieniu, w ssiednim domu zasiad do rozprawy powoany przez Hernanda trybuna sdowy. Akt oskarenia zarzuca pokonanemu wodzowi, e prowadzi wojn przeciwko krlowi i spowodowa tym samym mier wielu jego poddanych, e pozostawa w tajnej zmowie z krlem Manko i e bezprawnie zawadn miastem Cuzco. Sd ogosi go zdrajc i zaocznie skaza na cicie. O wyroku zawiadomi winia jeden z zakonnikw. Prawie siedemdziesicioletni starzec, osabiony chorob i przygnbiony klsk, zerwa si z gorczkowej drzemki i zrazu nie poj, co do niego mwiono. Gdy wreszcie zrozumia, e skazano go na mier, prosi tylko o umoliwienie mu spotkania z Hernandem. Triumfujcy Pizarro chtnie zgodzi si na rozmow, ale tylko by nacieszy si widokiem upadku znienawidzonego wroga. Zasta go w ku opartego na poduszkach. Wida byo, e wyrok jest dla starego wodza tragicznym przeyciem. Blada twarz zakrzepa w wyrazie trwogi i goryczy. Moci Hernando! Jak moge dopuci do tego, by mnie tak skrzywdzono. Miej wzgld dla

moich zasug w zdobyciu tego kraju i dla siwych wosw starca, ktrego dni s i tak policzone. Daruj mi ycie, tak jak ja ci darowaem, gdy bye moim winiem. Odwouj si do twojego poczucia rycerskoci, nie popeniaj czynu, ktrego bdziesz cae ycie aowa. Margrabio Almagro! odpowiedzia oschle Hernando. Wiesz dobrze, e jestem bezsilny, e wyrok wyda sd, na ktry nie mam wpywu. Jako wdz masz prawo mnie uaskawi. Zaklinam ci na wszystkie witoci, odmie wyrok w imi mojej dugoletniej przyjani z twoim bratem Francisco, w imi moich zasug dla cesarza i Kastylii. Nie tra czowieka, ktremu zawdziczasz ycie. Gos jego ama si z alu, po policzku pyna za. Hernando spojrza na bez litoci i odpar: Dziwi si, e tak odwany czowiek jak ty boi si mierci. Nie wstydz si tego. Czy i Chrystus nie obawia si mierci? Szkoda czasu na dalsz rozmow. Los twj jest przesdzony, przygotuj si na mier. Hernando zabiera si do wyjcia. Ale skazaniec zatrzyma go jeszcze ruchem rki i odzyskawszy spokj odrzek: Jeste zalepiony nienawici, Hernando, i nie zdajesz sobie sprawy, i mier moja drogo bdzie ci kosztowaa. Upomn si o mnie przyjaciele i wszyscy ludzie sprawiedliwi, upomni si cesarz. Mwi ci to jako czowiek dowiadczony i sterany yciem. Jeste niemdry, Hernando Pizarro. Almagro podyktowa notariuszowi testament, w ktrym naznaczy swego jedynego syna gwnym spadkobierc, a cesarzowi zapisa wszystkie sumy nalene mu od Markiza. Nastpnie wyspowiada si i przyj komuni wit. Na miejsce kani trzeba byo go zanie, gdy tak by osabiony chorob, e nie mg usta na nogach. Po egzekucji gow jego wystawiono na pokaz publiczny. Ciao skazaca pochowano w kociele Matki Boskiej Litociwej. Przy trumnie odbyo si naboestwo za dusz zmarego. W pogrzebie wzili udzia bracia Pizarro w aobnych strojach. W okresie kiedy wayy si losy Almagra, Markiz przebywa w dolinie Jauja i jako nie spieszy si do Cuzco. Nie chcc bra na siebie odpowiedzialnoci za mier wsplnika, udawa, e nie wie, co dzieje si w stolicy. Jest rzecz jednak zgoa nie do pomylenia, by Hernando odway si na tak doniosy krok bez zgody starszego brata. Jeszcze przed wykonaniem wyroku Hernando wysa Diega Almagra do Limy, obawiajc si, e wraz z przyjacimi wystpi w obronie ojca. W drodze Diego nie mg omin doliny Jauja, Markiz przyj go serdecznie, pociesza, e ojcu nie stanie si adna krzywda, i obiecywa, i w Limie bdzie traktowa go jako wasnego syna. Po kilku dniach Markiz otrzyma formalne zawiadomienie o egzekucji Almagra. Okazujc wielkie wzruszenie pospieszy natychmiast do Cuzco. W aobie, z kapeluszem zsunitym na oczy uda si na grb starego towarzysza broni. Modli si tam i paka tak dugo, a bracia musieli w kocu si odprowadzi go do domu.

OSTATNIE BOJE MARKIZA


Gaspar de Espinoza umar nagle w podejrzanych okolicznociach, Almagro zgin pod mieczem katowskim z trzech wsplnikw pozosta przy yciu Francisco Pizarro. Nieprzebrane bogactwa zdobytego kraju naleay odtd wycznie do niego i do cesarza. Zaszczycony tytuami wicekrla i markiza oraz zaopatrzony w szerokie penomocnictwa, stan u szczytu swego powodzenia. Bdc daleko od Hiszpanii rzdzi si w Peru jak udzielny wadca. Nie mia jednak beztroskiego ycia. Zaraz po jego przybyciu do Cuzco wybucho grone

powstanie Indian nad jeziorem Titicaca i w prowincji Charcas. Hernando i Gonzalo musieli uda si tam, by zgasi zarzewie buntu. W stolicy pozostay tylko nieliczne i nie najlepsze oddziay wojska. Tymczasem rosa na sile dziaalno partyzancka Manka. Bohaterski krl Inkw mordowa podrnych, zagarnia transporty broni i ywnoci, wciga w zasadzk i dziesitkowa patrole, a doprowadzi do tego, e aden Hiszpan nie by pewny swego ycia. Pizarro musia tworzy sie ufortyfikowanych punktw oporu i obsadza miasta garnizonami, by nie straci zupenie panowania nad krajem. Silna zaoga stacjonowaa midzy innymi w miecie Huamanga. Jej kapitan chepi si, e jeden Hiszpan potrafi w walce da sobie rad z setk wojownikw indiaskich, i z lekkomyln brawur zapuci si w dalekie gry, by ywcem pochwyci zbuntowanego krla i zabysn saw. Manko zaskoczy go jednak w jednej z kotlin i osobicie poprowadzi natarcie cwaujc na koniu. Oddzia hiszpaski wraz z chepliwym dowdc zosta zniesiony. Jedynie piciu onierzy zdoao wymkn si z potrzasku i wrci do miasta. W nocy Indianie przerzucili przez mur Huamangi odcite gowy polegych i wzitych do niewoli konkwistadorw. Z dnia na dzie wojna podjazdowa stawaa si okrutniejsza. Manko wbija na pal jecw hiszpaskich, a ich sojusznikom indiaskim obcina uszy i nosy. W niewoli trzyma tylko tych Hiszpanw, ktrzy mogli by mu poyteczni i dobrowolnie chcieli dla niego pracowa. Z czasem w obozie powstaczym utworzy si sztab specjalistw i doradcw. By wrd nich chirurg, cyrulik, puszkarz, kowal i chemik, posiadajcy umiejtno wytwarzania prochu. Mao tego, do krla Manko uciekali wszelkiego pokroju renegaci, skazani na mier za jakie sprawki lub szukajcy u niego wyniesienia i bogactw. Bya to zgraja drapichrustw i awanturnikw, obeznana jednak z arkanami hiszpaskiej sztuki wojennej. Przy ich pomocy Manko formowa karne oddziay arkebunikw, kusznikw i kawalerii, wywiczone w hiszpaskiej taktyce walki. Doprowadzony do ostatecznoci cigymi porakami, Markiz odwoa Gonzala z prowincji Charcas i wysa go przeciwko powstacom. Manko ponosi dotkliwie klski i straty w ludziach, zawsze jednak potrafi wymkn si i tworzy wiee oddziay powstacze. Nadesza wreszcie chwila, kiedy Francisco Pizarro zrozumia, i nie pokona ornie tej niepojtej siy, ktra niby legendarny feniks cigle od nowa powstawaa z popiow. Postanowi zniy si do negocjacji z buntownikiem. Krl Manko przysta na pokojowe rokowania i na miejsce spotkania wyznaczy dolin Jauja. Markiz wysa naprzd dwch Murzynw z hojnymi darami na znak dobrej woli. Ale powstacy indiascy, nie wiedzc nic o nawizanych rozmowach z krlem, napadli ich i zabili w wwozie grskim. Markiz nie posiada si z oburzenia i poprzysig krlowi zemst. Wrd jecw indiaskich znajdowaa si ulubiona ona krla Manko. Bya to modziutka, nad wyraz urodziwa dziewczyna, delikatna i pena egzotycznego powabu. Markiz na oczach caego obozu kaza j rozebra do naga, przywiza do drzewa i wiczy rzgami. Indianka znosia chost z pogardliwie zacinitymi ustami i nie daa po sobie pozna, e cierpi. Rozsierdzony jej dumn postaw, Pizarro wyda kusznikom rozkaz przeszycia jej strzaami. Nieszczsna kobieta skonaa nie wydajc najcichszego jku. Nawet twarde serca konkwistadorw napeniy si podziwem dla bohaterki. Okrutny czyn wodza spotka si w obozie z oglnym potpieniem, nikt nie odway si jednak gono wypowiedzie swego zdania, gdy z latami Pizarro stawa si despot i nie znosi sprzeciwu. Wojna podjazdowa toczya si dalej ze wzrastajc zajadoci. Krl Manko nie przebywa ju w warowni OllantayTambu. Obawiajc si oblenia przenis si w niedostpne gry Vilcapampa, gdzie, jak niosa plotka, wybudowa sobie na niebotycznych wyynach now stolic. W przeprowadzce towarzyszy mu liczny orszak Inkw, kapanw, dziewic soca i

naonic. Duga karawana lam wioza wielkie zapasy broni i ywnoci, a w lektykach niesiono mumie zmarych krlw, ktre zdoano swego czasu porwa z Korikanczy i ukry przed najedcami. W gry Vilcapampa nie odwayby si zapuci aden Hiszpan. Bya to dzika i bezludna kraina potnych turni, wrd ktrych growa nieny szczyt Salcantay, kraina pena wwozw, przepaci, krzesanic i huczcych potokw. Panowaa tam beznadziejna pustka. A jednak kraina ta nadawaa si wietnie na zamieszkanie. Na tarasach skalnych, zawieszonych nad dolin rzeki Urubamba, mona byo doskonale prowadzi gospodark roln. Osiedle zbudowano na wschodnim stoku Andw, skd ju niedaleko byo do obszarw tropikalnych Amazonki, obfitujcych w zwierzyn i owoce. Markiz bawi w Cuzco ju cay rok, tymczasem nie byo wida koca wojny. Na domiar zego zatruwaa mu ycia nowa troska. Stronnicy Almagra pospieszyli do Hiszpanii i oskaryli braci Pizarro o pospolite morderstwo. Gwnym oskarycielem by Diego Alvarado, szlachcic posiadajcy szerokie wpywy i koneksje wrd arystokracji hiszpaskiej. Historia jego wrogoci do braci Pizarro jest niezwykle ciekawa. Bdc oficerem w armii Almagra, odwiedza czsto uwizionego Hernanda Pizarro i grajc z nim w koci, przegra tak du sum, e nie byby w stanie jej spaci. Ale Hernando darowa mu dug i tym wspaniaomylnym gestem zyska sobie jego przyja. Gdy Orgonez nalega, by obu braci Pizarro posa na szafot, Diego Alvarado gorco wystpowa w ich obronie i uratowa im ycie. Losy si odwrciy i Diego walczy z kolei o ycie Almagra przypominajc Hernandowi, e winien jest uwizionemu wodzowi wdziczno za to, e nie odda go pod miecz katowski. Egzekucja Almagra przekonaa go, e bracia Pizarro s otrami, i poprzysig im zemst. W Hiszpanii rozwin on gwatown agitacj, by podburzy opini publiczn przeciwko mordercom Almagra. Po miastach chodzili piewcy ludowi i piewali o zbrodni ballad jego pira. W kocu doprowadzi do tego, e w pojciu ludu bracia Pizarro stali si potworami zasugujcymi na najcisz kar. Wie o wrogiej propagandzie dotara po niejakim czasie do Cuzco i powanie zaniepokoia Markiza. Trzeba byo co rychlej zabra si do obrony. Podczas narady rodzinnej postanowiono, e Hernando wybierze si niezwocznie do Hiszpanii, by usprawiedliwi przed cesarzem egzekucj Almagra i nastroi go yczliwie przez zoenie mu daru w postaci ogromnej iloci zota, jakie zdobyto wanie nad jeziorem Titicaca. Sprawa Almagra nabraa ogromnego rozgosu rwnie w koloniach hiszpaskich. Nie byo czowieka, ktry by nie oburza si na egzekucj popularnego, schorowanego odkrywcy, ktry sta ju u schyku ycia. Hernando wiedzia o tych nastrojach i obawia si, e moe zosta w Panamie aresztowany. Wybra si wic okrn drog morsk z Limy do meksykaskiego miasta portowego Tehuantepec oraz przez ld Nowej Hiszpanii, czyli Meksyk, gdzie nie znano dokadnie caej afery i dlatego pozwolono mu wsi na okrt do Hiszpanii. Hernando wjecha w mury Valladolidu z wielk parad, wystawiajc na pokaz przywiezione skarby. Mieszkacy miasta i dwr przyjli go jednak chodno i otoczyli niewidzialnym murem towarzyskiego bojkotu. Ale Hernando nie nalea do ludzi, ktrzy atwo zniechcaj si chwilowymi niepowodzeniami. Rozdajc zoto na prawo i lewo, zdoa z czasem wytworzy na dworze przychylniejsz dla siebie atmosfer. Cesarz da si przekona przez swoich doradcw, e Hernando mia prawo i obowizek skaza na mier Almagra, poniewa w toku przewodu sdowego udowodniono mu rzekomo zdrad stanu. Nawet poczciwi mieszkacy Valladolidu, udobruchani hojnoci Hernanda, zaczli umiecha si do yczliwie. Diego Alvarado z rosncym oburzeniem obserwowa, jak potga zota udaremnia wszystkie

jego starania i zabiegi. Nie chcc dopuci do tego, by Hernando uszed sprawiedliwoci, zatrzyma go na ulicy i rzuci mu w twarz rkawic. Miasto w oka mgnieniu dowiedziao si o wyzwaniu i z zapartym oddechem czekao na wynik pojedynku. Lecz w przeddzie spotkania Diego zmar nagle i natychmiast powstao podejrzenie, e Hernando otru go ze strachu przed pojedynkiem. Pod naciskiem powszechnego oburzenia cesarz czu si zmuszony wda si w skandaliczn spraw i kaza Pizarra wtrci do wizienia w ponurej fortecy Medina del Campo. Uwizienie Hernanda gboko zaniepokoio Markiza, gdy obawia si, e z kolei i jego spotka nieaska cesarska. Co si tyczy brata, to nie tylko nie martwi si o niego, lecz w gbi duszy by zadowolony, e si go pozby. Wprawdzie przynis mu on swoimi radami i energi wiele poytku, ale rwnoczenie, na skutek mciwoci, buty i skonnoci do intryg, przysparza mu cigych kopotw, a w kocu popchn go do niedorzecznego kroku, jakim okazao si zgadzenie Almagra. Wiadomo o upadku znienawidzonego Pizarra wywoaa wrd dawnych towarzyszy Almagra niebywae zadowolenie. W Cuzco przebywao ich jeszcze sporo, stanowili wic silne i niebezpieczne stronnictwo. Markiz chcia ich rozproszy po kraju i w tym celu owiadczy, e nada im majtki lenne na obszarach dotd nie podbitych, o ile przyczyni si do ich zdobycia. Pod tym pozorem wysa ich z ekspedycjami do krajw tropikalnych po wschodniej stronie Andw i na pnoc od prowincji Quito. Wiedzia z dowiadczenia, jak niebezpieczne s takie wyprawy, mia przeto nadziej, e jego wrogowie albo wcale nie wrc, albo powrc zamani trudami i chorob. Do jednej tylko ekspedycji odnosi si z entuzjazmem. Od dawna krya legenda o kraju cynamonu. Cynamon nalea wwczas do korzeni najwyej cenionych, odkrycie tego kraju mogo wic przynie mu ogromne zyski. Z tego powodu kierownictwo wyprawy powierzy swemu bratu przyrodniemu, Gonzalowi, i eby uatwi mu jej zorganizowanie, ustanowi go rwnoczenie gubernatorem Quito. Gonzalo przygotowa si do ekspedycji z nie spotykan starannoci. Gdy w kocu opuszcza miasto Quito, orszak podrny przedstawia osobliwe widowisko. Na czele jecha oddzia stu pidziesiciu konnych, zakutych w nowiutkie zbroje ze szmelcowanej stali. Siedzieli oni na wypasionych, penych wigoru rumakach i dzieryli lance z barwnymi proporczykami. Takiej kawalerii nie powstydziby si sam cesarz w Valladolidzie. Lamy nie nadaway si do tej wyprawy; nie przystosowane do klimatu tropikw, wyginyby szybko w czasie podry. Zastpio je cztery tysice ciko objuczonych niewolnikw indiaskich. Za tragarzami cigno poganiane przez czelad indiask ogromne stado wieprzw przeznaczonych na ubj. Nastpnie piechurzy hiszpascy prowadzili na smyczach mnstwo psw goczych, nabytych w ssiednich koloniach i wdroonych do walki z dzikimi Indianami. Ekspedycja poruszaa si przy akompaniamencie potpieczego harmideru. Przecige dwiki trbek myliwskich mieszay si z wesoym jazgotem psich gosw i przenikliwym protestem wieprzw. Do tego rwetesu doczy si rozgony lament kobiet i dzieci indiaskich, egnajcych mw i ojcw zabieranych przymusem na dalek wypraw. Pochd zamyka oddzia piechoty liczcy czterystu ludzi. Droga przez obszary dawnego pastwa Inkw nie nastrczaa adnych trudnoci. Mitrga zacza si dopiero w grach andyjskich, gdzie ekspedycji daway si we znaki mrozy, wichry, zamiecie niene i niebezpieczne cieki nad przepaciami. W okolicach wulkanw zaskoczyo Hiszpanw straszliwe trzsienie ziemi. W ich oczach rozwara si bezdenna, dymica siark szczelina, do ktrej zwalia si caa wioska wraz z mieszkacami. Po wschodniej stronie Andw rozcigaa si kraina dungli. Upa stawa si z kadym dniem

wikszy, przez ca drog paday deszcze i waliy pioruny. Po wielu miesicach wdrwki przez puszcz, trzsawiska i rzeki wezbrane deszczami Gonzalo dobrn wreszcie do Canalas, wynionej krainy cynamonu. Przed Hiszpanami rozpociera si ogromny las rosochatych drzew, obronitych cynamonow kor. Konkwistadorzy poerali apczywymi oczyma te niezmierzone bogactwa, obmacywali pieszczotliwie chropowat, aromatyczn kor i szacowali jej warto. Drogocennym przysmakiem mona byo przez cae lata zarzuca wszystkie rynki Europy. Gdy jednak uprzytomnili sobie, jak niedostpny jest kraj cynamonu i jak wobec tego nieprzydatne s jego skarby, ogarno ich uczucie zawodu i bezsilnoci: na prno trudzili si tak nieludzko; wrc do Quito rwnie ubodzy, jak je opuszczali. Indianie spotkani w lesie opowiadali im, e gdzie daleko, za puszcz, miaa pono istnie ludna, bogata w zoto kraina. Gonzalo postanowi uda si na jej poszukiwanie, a onierze, asi na zdobycze, poszli za nim bez protestu. Wdrowali na przemian to przez sawanny, gdzie ywy ogie la im si na gowy, to znowu przez puszcze z drzewami tak grubymi, e szesnacie osb nie mogo ich obj. Kolczaste pncza powikay si w nieprzebyt gstwin, musieli wic torowa sobie cieki toporami. Wlekli si na umczonych nogach tygodniami, tymczasem utsknionej krainy zota nie byo wida. W tropikalnej, penej zaduchu wilgoci ywno obrastaa pleni i ulegaa zepsuciu. Wieprze poszy ju pod n i gd pocz zaglda ludziom do oczu. Przezwyciajc wstrt zjadali stopniowo psy, ktre i tak nie byy im potrzebne. W kocu powicili rwnie wierzchowce, a gdy ich zabrako, gotowali w garnkach skr siode i pasw, poerali ropuchy, we i owady. W ten sposb dobrnli do rzeki Napo, dopywu Amazonki. Idc w d jej koryta stanli nagle nad katarakt, ktra z oguszajcym grzmotem spadaa w skalist przepa. Poniewa po tej stronie rzeka zagradzaa im dalsz drog, zbudowali most i przeprawili si na brzeg przeciwlegy. Idc w dalszym cigu w d rzeki, dotarli wreszcie do Amazonki. Bya ona w tym miejscu tak szeroka, i wydawao im si, e s nad morzem. Potne masy wodne rway przed siebie z niezwalczon moc, unosiy na grzbiecie pnie i gazie, tworzyy wirujce leje i pieniy si gniewnie nad skalnymi progami. Ludzie byli ju zbyt wycieczeni godem i trudami, o dalszym marszu nie mogo by mowy. Gonzalo rozbi wic obz i zabra si do zbudowania duej brygantyny, by posa w d Amazonki oddzia rekonesansowy na poszukiwanie osiedli indiaskich. Budowa wielkiej barki trwaa trzy miesice i wymagaa nieopisanego wysiku. Dowdztwo obj zaufany oficer Gonzala, Francisco de Orellana. Zaadowawszy resztki ywnoci, wybra si w nieznan drog z pidziesicioma onierzami. Silny nurt byskawicznie porwa brygantyn i unis j jak upin w d rzeki. Mijay tygodnie i miesice, Orellana nie wraca. Gonzalo i jego towarzysze niecierpliwili si coraz bardziej. Patrole wysyane wzdu rzeki wracay z niczym. Brygantyna jak gdyby rozpyna si w przestrzeni. Pewnego dnia patrol natkn si w dungli na pnagiego Europejczyka. By on tak wycieczony godem, e nie mg i o wasnych siach i bredzi od rzeczy. Ze zdumieniem poznali w nim onierze swego towarzysza Vargasa, ktry wchodzi w skad zaogi Orellany. Zaniesiono go do obozu i nakarmiono. Gdy Vargas odzyska przytomno, opowiedzia histori, ktra przerazia i pozbawia onierzy ostatniej nadziei ratunku. Orellana popyn w d rzeki i nigdzie nie znalaz ladu osiedli ludzkich. Pozostawa wic tylko powrt do obozu. Nie sposb byo jednak wiosowa pod prd, naleao opuci brygantyn i wraca ldem. Wdrwka przez dungl nie umiechaa si onierzom. Orellana skorzysta z ich nastrojw i

zaproponowa, by pozostawi Gonzala jego wasnemu losowi i popyn z prdem Amazonki do brzegu Atlantyku. Plan przypad do gustu wszystkim z wyjtkiem Vargasa, ktry uwaa myl porzucenia towarzyszy w bezludnej puszczy za rzecz haniebn. Wobec tego Orellana kaza wysadzi go na brzeg i odpyn w d rzeki. Gonzalo, dowiedziawszy si o zdradzie swego oficera, doszed do przekonania, e dalsze przebywanie w puszczy nie miaoby adnego celu, i postanowi wraca. Po dwch latach marszu penego przygd i nieopisanych cierpie niedobitki ekspedycji dowloky si do Quito. Z czterech tysicy Indian dwa tysice stracio ycie w dungli, z piciuset pidziesiciu Hiszpanw wrcio tylko osiemdziesiciu w stanie nad wyraz opakanym. Czarni od soca, chudzi jak szkielety i okryci skrami zwierzt, w niczym nie przypominali owych wspaniaych i dumnych konkwistadorw, ktrzy wyruszyli na podbj kraju cynamonu. Z okazaego rynsztunku pozostay im jeno rdz pokryte, pogite i popkane hemy, stpione i poamane rapiery oraz strzpy przegniych ubra. W Quito witano ich z paczem i lamentem. Ale oni skierowali si naprzd do kocioa i rzuciwszy si na kolana, ze szlochem dzikowali Bogu za ocalenie. Orellanie natomiast dopisao szczcie. Niejednokrotnie grozio mu co prawda wielkie niebezpieczestwo, ale zawsze wychodzi z opaw obronn rk. Kiedy na przykad cigaa go flotylla dzikusw indiaskich, innym razem o mao co byby si rozbi o podwodn ska. Po kilku miesicach eglugi dotar wreszcie do ujcia Amazonki, przeprawi si morzem na wysp Cabagua, a stamtd z ca zaog uda si do Hiszpanii na okrcie handlowym. W Hiszpanii zdoby sobie saw wielkiego odkrywcy. Przyjty na dworze cesarskim, opowiada niestworzone dziwy o rzekomo odkrytym przez siebie El Dorado. Cesarz uwierzy fanfaronowi i da mu fundusze na koszty nowej wyprawy. Orellana naby kilka karawel i zwerbowa piciuset ludzi, lecz zmar nagle tu przed wyruszeniem na zamorsk wypraw. Historia potpia go za to, i haniebnie zdradzi Gonzala i jego towarzyszy, naley jednak przyzna, e by on pierwszym Europejczykiem, ktry przepyn Amazonk w caym jej biegu do morza. W okresie gdy Gonzalo szuka kraju cynamonu, Markiz bawi w swojej ukochanej Limie i powici si z zapaem jej rozbudowie. Zamieszka tam rwnie Diego Almagro. W jego domu gocili dawni towarzysze broni ojca i caymi dniami rozpamitywali swoje krzywdy. Ludzie z Chile, jak ich przezwano, w dalszym cigu paali nienawici do Pizarra i nie chcieli pogodzi si z klsk. Markiz by z natury czowiekiem mciwym i pamitliwym, czasami jednak rozsdek bra w nim gr nad przywarami. Z pocztku chcia pojednawczym postpowaniem uagodzi swoich pokonanych wrogw, uleg jednak zym wpywom doradcw, wrd ktrych rej wodzi sdzia Velasquez i sekretarz Picado. Za ich namow pozbawi ludzi z Chile majtkw i urzdw, a Diegowi nie pozwoli odebra spadku po ojcu. Dawni towarzysze Almagra popadli w ostatni ndz. Chcc wspomaga si wzajemnie w cikiej sytuacji, zamieszkali po dwunastu w jednym pokoju i prowadzili wsplne gospodarstwo. Bieda przycisna ich do tego stopnia, e posiadali tylko przyzwoity paszcz, ktry na przemian sobie poyczali, gdy mieli ukaza si w miecie. Do poprawy nastrojw bynajmniej nie przyczynili si stronnicy Markiza. Zbogaceni kosztem pokonanych, paradowali pod ich oknami w kosztownych strojach, kpili otwarcie z ich nieszczcia i przeladowali szykanami. Najgorszy wrd nich by sekretarz Picado. Poniewa Markiz nie umia czyta i pisa, on sporzdza wszystkie dokumenty wymierzone przeciwko grupie Diega. By to czowiek brutalny i zoliwy, ktry wywiera na swego wodza zgubny wpyw. Midzy przeladowcami i szydercami

trzyma prym, szczeglnie zncajc si nad Diegiem. Kiedy paradowa ostentacyjnie pod jego oknem, ubrany w strj zabrany staremu Almagrowi przed wykonaniem wyroku mierci. Ludzie z Chile pienili si z wciekoci i odpacali przeladowcom piknym za nadobne. Pewnego poranku na placu uczynio si wielkie zbiegowisko: kto postawi w nocy trzy szubienice z przyczepionymi nazwiskami Pizarra, Velasqueza i Picada. Markiz lekceway sobie ludzi z Chile i mia ich w pogardzie. Ostrzeony parokrotnie, i spiskuj przeciwko niemu, odpowiedzia: Nieboraki, nie mieli jako szczcia. Pozwlmy im oddycha. Ju dosy zostali ukarani yjc w takiej poniewierce. Wychodzi z domu jedynie tylko w towarzystwie nie uzbrojonego pazia. Gdy pogoski o spisku nie ustaway, wezwa do siebie Juana Herrad, najbliszego powiernika Diega Almagra. Przyj go ogldajc z luboci swj gaj pomaraczowy. Ile jest w tym prawdy, e kupujecie bro, by mnie zabi? zapyta na p serio, na p drwico. Herrada, stary, dowiadczony oficer Almagra, odpowiedzia wyniole: Owszem kupujemy, ale tylko zbroje dla ochrony przed twoimi lancami, Markizie. Pizarro rozemia si i na poegnanie obdarzy go pierwszymi owocami pomaraczy wyhodowanymi w Peru. Pewnego dnia gruchna w miecie wiadomo, e do Peru spieszy ju wysany przez cesarza sdzia Vasca de Castro z poleceniem przeprowadzenia ledztwa w sprawie egzekucji Almagra. Wrd spiskowcw zapanowaa wielka rado. Poniewa sdzia mia podobno przebywa ju w Panamie, posali mu na spotkanie dwch ubranych w aob przedstawicieli, by oskary Markiza o morderstwo i despotyczne rzdy. Tymczasem nadchodziy do Limy niepokojce plotki. Na przykad kto zapewnia, e sdzia zosta przekupiony przez Markiza, innym razem rozniosa si wiadomo, i karawela, na ktrej wysaniec cesarski pyn do Peru, zatona. Spiskowcy doszli do przekonania, e stracili ostatni moliwo dochodzenia swoich krzywd na drodze legalnej i postanowili zabi Pizarra. Jako dzie zamachu wyznaczyli najblisz niedziel. Podczas narad najbardziej nieprzejednanym wrogiem Markiza okaza si Juan Herrada. By on dusz sprzysienia. Mody, agodny Diego poddawa si biernie jego woli, chocia formalnie uwaany by za gow spisku. Jeden z konspiratorw odczu nagle wyrzuty sumienia i uda si do spowiedzi, by z gry otrzyma rozgrzeszenie. Przeraony ksidz, chocia zwizany tajemnic spowiedzi, pospieszy do Markiza, by go przestrzec przed niebezpieczestwem. Ale wdz zadufany w swojej potdze, zlekceway przestrog i rzek do sdziego Velasqueza: Ten ksidz to filut nie lada. Ca t histori wymyli sobie liczc na to, e wynagrodz go mitr biskupi. Poniewa zamach mia nastpi rzekomo przed katedr po naboestwie, zgodzi si dla pewnoci nie wychodzi tego dnia z paacu. W dzie wyznaczony spiskowcy zgromadzili si w domu Diega i czekali na chwil, kiedy Pizarro uda si do katedry. Wiadomo, e wbrew zwyczajowi nie wemie udziau w naboestwie, wprawia ich w wielk konsternacj, doszli bowiem do wniosku, e spisek zosta odkryty i e kadej chwili mog spodziewa si aresztowania. Wybucha midzy nimi ktnia, jak postpi dalej. Niektrzy radzili, by czym prdzej rozproszy si i ukry gdzie w Peru, wikszo jednak, gotowa na wszystko, chciaa wtargn przemoc do paacu i poszuka tam Markiza. Przeduajcy si w nieskoczono spr przeci jeden z odwaniejszych spiskowcw. Rozwar drzwi na ocie, wyszed na ulic i zagrozi, e zacznie na cay gos krzycze, po co si w tym domu zebrali, jeeli natychmiast nie zdecyduj si

na zamach. Ludziom z Chile nie pozostao nic innego jak tylko ulec zapalecowi i pj w jego lady. Byo ju poudnie, gdy wreszcie zapada decyzja. Rozpraone socem ulice wieciy pustk. Spiskowcy uzbrojeni w rapiery szli kup i jak optacy krzyczeli: Niech yje cesarz! mier tyranowi! Mieszczuchy zerkali ukradkiem przez okna i trwonie podawali sobie z ust do ust wiadomo, e ludzie z Chile id zabi Markiza. Nikt jednak ani myla chwyci za bro i zastpi drog zamachowcom. Pizarro despotycznymi rzdami cign na siebie niech caego miasta. Przechodzc przez plac, spiskowcy natknli si na wielk kau. Gdy jeden z nich chcia omin wod, Herrada obruszy si i zawoa: Boisz si zamoczy nogi, kiedy za chwil masz po kolana broczy we krwi? Skoro taki delikatny, wracaj do domu! Nic nam po tobie! Brama paacu staa otworem. Na dziedzicu zastali dwch ludzi ze suby Pizarra. Jednego przeszyli rapierami, drugi zdy im jednak uciec i wpadajc do paacu, wydziera si na cae gardo: Ratunku, ratunku, ludzie z Chile! Markiz siedzia wanie przy obiedzie w licznym towarzystwie przyjaci. By tam jego krewniak Alcantra, sdzia Velasquez, sekretarz Picado, adiutant Chaves i dwudziestu innych oficerw oraz ojciec Valverde, gwny sprawca mierci Atahualpy i nawczas ju biskup diecezji Cuzco. Wszyscy jak jeden m zerwali si od stou i zbiegli ze schodw, by dowiedzie si o przyczynie wrzasku. Na widok uzbrojonych napastnikw pognali na eb na szyj z powrotem na pierwsze pitro i wyskoczyli oknami do ogrodu. Przy Markizie wiernie wytrwali tylko Alcantra, Chaves i dwch sucych. Spiskowcy zabili sub i wtargnli do przedpokoju. Markiz usiowa w gorczkowym popiechu zaoy zbroj i rwnoczenie wezwa Chavesa, by zamkn drzwi na skobel. Ale sekretarz, chcc za wszelk cen unikn rozlewu krwi, uchyli drzwi, by pertraktowa ze spiskowcami. Herrada skorzysta z tego i byskawicznie przebi go rapierem. Markizowi tak dray rce, e nie zdoa poradzi sobie z rzemieniem zbroi. Odrzuci j przeto na bok ze zoci, owin lewe przedrami paszczem i z dobytym rapierem skoczy do przylegego korytarza, gdzie mg si skutecznie broni. W teje samej chwili zamachowcy wpadli do pokoju z okrzykiem: Precz z tyranem!, pooyli trupem zagradzajcego im drog Alcantr i natarli na Pizarra. W mrocznym korytarzu zrobi si cisk niebyway. Spiskowcy wtargnli tam kup, ale w ciasnym przejciu mogli walczy tylko w pojedynk. Wdz liczy ju sobie szedziesit pi lat, broni si jednak z tak si i temperamentem, e zabi dwch przeciwnikw, a paru innych rani tak powanie, e musieli wycofa si z walki. Herrada straci cierpliwo i wpad na icie szataski pomys. Znienacka pchn swego towarzysza Narveza na ostr stal Markiza. Na mgnienie oka, kiedy rapier tkwi w ciele popchnitego spiskowca, wdz by bezbronny. Z tego momentu skorzysta byskawicznie Herrada, by potnym sztychem przeszy mu gardo. Zdobywca Peru osun si bezwadnie na podog. Zamachowcy w lepym zapamitaniu zadawali mu sztychy i razy, a naokoo utworzya si wielka kaua krwi. Markiz z imieniem Jezusa na ustach nakreli wasn krwi znak krzya i schyli si, by zoy na nim pocaunek. Wtedy jeden ze spiskowcw zapa ciki dzban do wody i brutalnym uderzeniem zmiady mu czaszk. Ludzie z Chile wybiegli nastpnie na plac i obchodzc go dokoa krzyczeli: Niech yje cesarz i jego gubernator Diego Almagro! Z caego miasta zbiegli si teraz wrogowie Pizarrw i

przyczyli si do pochodu. Na czele jecha konno mody Diego majc obok siebie Herrad. Poplecznicy Markiza w popochu ukryli si w domach w obawie przed przeladowaniami. Nie stao im si jednak nic zego, odebrano im tylko majtki i wypdzono z miasta. Jedynie znienawidzonego sekretarza Picada wzito na tortury i powieszono na szubienicy. Paac Markiza spldrowa motoch; znaleziono w nim ogromne skarby w zocie i srebrze. W miecie uczyni si wielki zamt. Tumy mieszkacw zalegy ulice manifestujc na cze nowego gubernatora. Tu i wdzie doszo do bjek, gdy niektrzy, korzystajc z zamieszania, prbowali zaatwi porachunki z osobistymi wrogami. W paru miejscach wybuchay nawet poary i w kocu caej Limie grozia pooga. eby uspokoi rozgorczkowane umysy, zakonnicy wyszli na miasto z uroczyst procesj. Monstrancja, feretrony z wizerunkami witych i pienia religijne istotnie przywrciy ad i porzdek, rozwydrzone tumy rozstpiy si na chodniki i paday na kolana. Ciao Markiza leao przez cay dzie w paacu, tak jak je porzucono, w kauy krwi. Zjawili si gorliwcy, ktrzy chcieli zawlec je na plac i powiesi na szubienicy. Ale Diego Almagro, ulegajc probie przyjaci Pizarra, pozwoli je pochowa w kociele. Pogrzebem zdobywcy zaj si jego stary suga indiaski. Przy pomocy ony i paru niewolnikw murzyskich zawin skrwawione zwoki w przecierado i przy wietle pochodni zakopa w mrocznym kcie kocioa. Smutnym obrzdem nie zainteresowa si ani jeden Hiszpan.

EPILOG
Prochy Francisca Pizarra spoczyway przez kilka lat w tym miejscu, gdzie pogrzeba je wierny suga indiaski. Z upywem czasu spowiaa pami o jego zbrodniach, wygasy ludzkie nienawici. Rosa natomiast legenda o nim jako o wielkim odkrywcy i rycerzu bez skazy. Szcztki bohatera przeniesiono wrd bicia dzwonw do okazaego sarkofagu. W roku 1607 ukoczono w Limie now katedr. Umieszczono je wwczas w bocznej nawie za krysztaow szyb. Sczerniae zwoki mona tam do dzi dnia oglda. Tragiczna mier obu wodzw wyprawy nie przerwaa icie szekspirowskiego acucha zbrodni i zagady. Zginli rwnie po kolei prawie wszyscy konkwistadorzy, ktrzy w dramacie peruwiaskim odegrali jak wybitniejsz rol. Rzec by mona, e zaciyo na nich przeklestwo starych bogw peruwiaskich, gdybymy nie wiedzieli, e padali ofiar wasnych wybujaych namitnoci i ambicji. Tu po zamachu w Limie fanatyczny mnich Valverde, ktry by jednym z gwnych sprawcw mierci Atahualpy, uzyska wolno i w towarzystwie paru przyjaci wybra si w drog powrotn do Hiszpanii. Wypyn z Limy w podr morsk, ale w drodze zrobio mu si al biskupstwa w Cuzco, ktrym zosta nagrodzony przez Pizarra. Wyldowa wic w Tumbez z zamiarem przyczenia si do cesarskiego penomocnika de Castra i powrotu pod jego opiek do swojej diecezji. Nie wiadomo, jakim sposobem dosta si na wysp Puna, do e wpad tam w rce dzikich wyspiarzy i zosta przez nich zamordowany. Diego Almagro niedugo cieszy si godnoci gubernatora. Wysannik cesarski Vasca de Castro przyby wreszcie do Peru i majc w rku nominacj na gubernatora, wezwa ludzi z Chile, by mu si podporzdkowali. Diego i Herrada odmwili. Gubernator zebra w odpowiedzi armi zoon z poplecznikw Pizarra i wypowiedzia im wojn. Przed rozpraw orn umar Herrada, Diego by modym czowiekiem i bardzo niedowiadczonym wodzem. W bitwie pod Guamangi ponis druzgocc klsk i dosta si do niewoli. Skazano go na mier i cito w

Cuzco dokadnie na tym samym miejscu, gdzie polaa si krew jego ojca. Zamt i wojna domowa miay ten skutek, e Hiszpanie dopuszczali si w kraju coraz gorszych okruciestw. Tysice agodnych, pracowitych i pokojowo usposobionych Indian poddawali srogim torturom, mordowali i zapdzali do niewolniczej pracy. Od Chile a po Ekwador, od Pacyfiku do rde Amazonki kraj dosownie broczy krwi indiask. Miliony tubylcw giny na skutek cikiej pracy niewolniczej lub godu, cae wsie popeniay samobjstwo, by unikn straszliwego losu pobratymcw. Ogromne poacie urodzajnej ziemi pustoszay, starodawny system kanaw uleg zaniedbaniu, topniay stada lam, Indianom peruwiaskim grozio wyniszczenie. Wiadomoci o stosunkach w Peru dotary w kocu na dwr cesarski i wzbudziy jego niepokj. Cesarzowi zaleao na tym, by w kolonii nasta ad i porzdek, gdy przynosia ona znaczne dochody w postaci podatkw ciganych z plantacji biaych kolonizatorw, z kopalni zota i srebra oraz z pogwnego naoonego na Indian. Rabunkowa gospodarka i bezmylne niszczenie tubylczej siy roboczej przez gonicych za doranym zyskiem kolonizatorw stanowiy powan grob dla jego interesw. Czas byo pomyle o ukrceniu samowoli. O polepszenie doli Indian walczy ju od wielu lat dominikanin Las Casas. Ale jake odmienne kieroway nim motywy! Na tle redniowiecznego fanatyzmu, inkwizycyjnej ciemnoty i brutalnej dzy zota wyrasta on jako posta niezwykle szlachetna, natchniona najszczytniejszymi ideaami humanitaryzmu. By to niezomny obroca krzywdzonych Indian, ktrym bez reszty powici cae swoje ycie. Naley on niewtpliwie do grona tych wielkich postaci historycznych, ktrym cywilizacja zawdzicza swj postp. Las Casas urodzi si w Sewilli w roku 1474. Ojciec jego bra udzia w trzeciej wyprawie Kolumba do Ameryki. Po ukoczeniu studiw modzieniec uda si na Haiti, by obj rozlege plantacje po zmarym ojcu. Podobnie jak inni Hiszpanie, myla tylko o tym, by jak najprdzej si wzbogaci. Tymczasem z rosncym przeraeniem przyglda si okruciestwom, jakich dopuszczali si Hiszpanie w stosunku do krajowcw. W roku 1514 przey nowe narodzenie, jak sam si wyrazi. Swoim niewolnikom przywrci wolno, odda im ziemi i powici si pracy dla nieszczsnych Indian. W roku 1515 zosta ksidzem. Od tej chwili ogasza pamflety i memoriay, w ktrych w niestrudzony sposb demaskowa kolonizatorw hiszpaskich jako barbarzycw i okrutnikw najgorszego pokroju. Pisma jego zdobyway coraz wikszy rozgos i wstrzsay ca Europ. W walce o prawa Indian by niestrudzony i bezwzgldny. Parokrotnie udawa si do Hiszpanii, gdzie w dysputach publicznych nie waha si oskary o z wol przewietn Rad Indii i potnych praatw Kocioa. Popierany tylko przez zakon dominikanw, musia zwalcza wpywy wszystkich innych zakonw, ktre usioway pokona go intryg i oszczerstwem. Jako biskup meksykaskiej prowincji Chiapas odmawia sakramentw tym Hiszpanom, ktrzy mordowali, torturowali i trzymali w niewoli krajowcw indiaskich. Podwadne mu duchowiestwo na znak protestu opucio diecezj i pozostawio go osamotnionego na stolcu biskupim. W roku 1522 wstpi do potnego zakonu dominikanw. Jako siedemdziesicioletni starzec uda si do Gwatemali, gdzie dobroci i agodnoci pozyska wiele tamtejszych plemion dla wiary katolickiej. Napisa te w tym czasie 800stronicowe dzieo filozoficzne, w ktrym odrzuci scholastycyzm w. Tomasza i zaleca powrt do nauki w. Augustyna. W roku 1561 roku ukoczy 3 tomow histori Indii. Najwikszy rozgos zdobya jednak jego Krtka relacja o wyniszczeniu Indian, dzieo malujce w przeraajcych obrazach zbrodnie konkwistadorw hiszpaskich 94 . Szlachetnej i niezmordowanej walki nie zaniecha do
94

Przekad polski Krystyny Niklewiczwny ukaza si nakadem Paxu z przedmow i komentarzami ksidza

ostatniej chwili swego ycia. Majc 92 lata posya papieowi memoriay i baga go o pozwolenie wydania ich drukiem. W roku 1542 Las Casas uda si na dwr hiszpaski i przedoy cesarzowi projekt uoonych przez siebie Nowych praw. Komisja powoana do zbadania doli Indian postanowia przyj je jako podstaw nowej polityki kolonialnej. Wedug tych praw nie wolno byo zmusza Indian do pracy w kopalniach, przy poowie pere oraz przy noszeniu ciarw. Jeeli tego rodzaju praca musiaa by wykonana ze wzgldu na dobro publiczne, Indianom naleao si odpowiednie wynagrodzenie. Majtki lenne miay po mierci uytkownikw powrci do Korony, a nie przechodzi w posiadanie potomkw. Wszystkie ziemie nadane biskupom, klasztorom i szpitalom podlegay natychmiastowej konfiskacie. W roku 1544 przyby do Peru wicekrl Blasco Nunez de Vela, by wprowadzi w ycie Nowe prawa. By to czowiek silnej woli, ktry zabra si do wykonania swego zadania z niebywa surowoci. W Panamie skonfiskowa na jednym z okrtw adunek srebra z tego tytuu, e by to owoc przymusowej pracy Indian peruwiaskich. Trzystu niewolnikw kaza natychmiast zwolni i odesa do Peru. W drodze do Limy przywraca Indianom wolno, tak e plantacje, paace i zajazdy pozostay bez robotnikw i suby. Wrd kolonizatorw zapanowao wielkie wzburzenie. Plantatorzy, waciciele kopal, kocioy, klasztory i szpitale krtko mwic, cay system gospodarczy, oparty na przymusowej pracy i wyzysku Indian, mia by obalony przez Nowe prawa. Miarka si przebraa, gdy porywczy wicekrl zasztyletowa osobicie jednego z najbardziej popularnych konkwistadorw, ktrego podejrzewa o knucie spisku. Hiszpanie wypowiedzieli mu posuszestwo i chwycili za bro w obronie swoich zdobyczy. Na czele buntu stan Gonzalo Pizarro ogaszajc si gubernatorem Peru. Wojna domowa zakoczya si klsk i zamordowaniem wicekrla. Gonzalo sta si panem olbrzymiej kolonii. Cesarz wysa teraz nowego penomocnika, Pedra de la Gasc. Wybr wydawa si najbardziej nieodpowiedni w wiecie. By to stary, schorowany mnich, ktry uda si na nowe stanowisko wprost z celi klasztornej. Zadanie, jakie mu powierzono, byo tak trudne, i nikt nie wierzy w powodzenie jego misji. Pozbawiony wojska i poparcia, sam jeden stan oko w oko z buntownikami gotowymi na wszystko. Gasca przyj skromny tytu przewodniczcego najwyszego trybunau sdowego i rozwin zrczn, niezwykle mistern dziaalno dyplomatyczn. Za pomoc perswazji, grb i pochlebiania ludzkiej prnoci doprowadzi do tego, e stopniowo kolonizatorzy przechodzili na jego stron. W kocu udao mu si w ten sposb zebra siln armi i wystpi do rozprawy zbrojnej. Spotkanie nastpio w okolicy Cuzco. Nie doszo jednak do bitwy, gdy prawie cae wojsko zbuntowanego Pizarra zbiego na stron sprytnego zakonnika. Gonzalowi nie pozostao nic innego, jak tylko odda si bez walki w rce przeciwnika. Gasca, tak przezorny i ogldny w dyplomacji, okaza si po zwycistwie nieubaganym sdzi. Gonzala cito na placu w Cuzco i pochowano w kociele obok jego najwikszych wrogw: starego Almagra i jego syna Diega. Gow buntownika zawieziono jednak do Limy, gdzie przez kilka dni wystawiono j na widok publiczny. Niezmiernie ciekawe byy dalsze losy Hernanda de Soto, owego rycerza, ktrego Francisco Pizarro wysa z pierwszym poselstwem do Atahualpy. Zdobywszy w Peru ogromny majtek, powrci on do Hiszpanii jeszcze przed wybuchem wojny domowej. Oeni si tam i mia zamiar prowadzi osiade ycie bogatego obszarnika. W tym czasie dotary do Hiszpanii pogoski o Florydzie, kraju rzekomo fantastycznie bogatym
profesora doktora Mieczysawa ywczyskiego.

i posiadajcym w dodatku tajemnicze rdo, ktre przywracao ludziom modo. Zncony miraem zota i wiecznej modoci, wybra si na now awanturnicz wypraw, zwiedzi Floryd i inne poudniowe obszary Ameryki Pnocnej. Nie wrci ju jednak do Hiszpanii, uton bowiem w zdradliwych wodach rzeki Missisipi. W poczet konkwistadorw, ktrzy skoczyli niefortunnie, naley zaliczy rwnie Pedra Alvarada, konkwistadora, od ktrego Pizarro odkupi wojsko za sto tysicy peset w zocie. W roku 1541, bdc gubernatorem Gwatemali, usiowa wspi si konno na stromy pagrek. Wierzchowiec obali si i przygnit go tak gwatownie swoim ciarem, e zabi go na miejscu. Wkrtce potem zgina rwnie pikna maonka gubernatora. Podczas katastrofalnej ulewy deszczowej osuna si gra i masy lepkiej gliny zalay paac w chwili, gdy bya pogrona w gbokim nie. Warto, choby dla samej tylko satysfakcji moralnej, wspomnie jeszcze Juana de Samniega, owego brutalnego odaka, ktry zasztyletowa rannego Lerm. Po tym wydarzeniu y on jeszcze pi lat, chepic si otwarcie swym czynem. W kocu jednak dosiga go sprawiedliwo. Oskarony o zamordowanie rannego towarzysza broni, zosta powieszony przez gubernatora ekwadorskiego miasta Puerto Viejo. Trzech wsplnikw przey ksidz Hernando de Luque, agent finansowy sdziego Espinozy. Przez wiele lat by biskupem w Tumbez i na tym stanowisku zasyn jako arliwy opiekun Indian. A teraz o dwch braciach Pizarro, ktrzy nie zginli w wojnie domowej Peru. Pedro towarzyszy Franciscowi jako modziutki pa i w dramacie peruwiaskim odegra rol raczej drugorzdn. Gdy brat jego zosta zamordowany, wycofa si do swoich majtnoci w Arequipa, gdzie wid spokojny ywot plantatora. W czterdzieci lat po inwazji na Peru napisa oparte na wasnych przeyciach wspomnienia: Relacja i opis zdobycia krlestwa Peru. Nie by to czowiek tgiego umysu. Jego obserwacje o ustroju Inkw s wprawdzie na og trafne, razi jednak wsteczny stosunek do Indian, nacechowany rasowym uprzedzeniem i brakiem ludzkich uczu. W yciu obchodziy go tylko korzyci materialne; denie do wadzy czy sawy byo mu zgoa obce. Podczas wojny domowej trzyma si z dala od braci, zaj stanowisko bezstronnego widza. Mimo to przey chwil, kiedy mier zajrzaa mu w oczy. Gdy mianowicie Gonzalo wezwa go, by przyczy si do rebelii, a Pedro odmwi, Gonzalo wpad w gniew i skaza go na mier. Spod miecza katowskiego uratowaa Pedra interwencja przyjaci. Najciekawszy by dalszy przebieg losw Hernanda Pizarra, waciwego sprawcy peruwiaskiej wojny domowej. Wtrcony przez cesarza do fortecy Medina del Campo, przesiedzia tam przeszo dwadziecia dwa lata. Z wizienia wyszed ju zamanym i zgrzybiaym starcem, ale mimo to doy prawie stu lat. W fortecy korzysta ze wzgldnej swobody osobistej i nawet pozwolono mu si oeni. Za maonk poj swoj bratanic, kobiet blisko zwizan z wypadkami w Peru. Francisco Pizarro polubi crk krla Huayny Kapaka i siostr przyrodni Atahualpy, ktra przy chrzcie otrzymaa imi Dona Ines. Owocem tego zwizku bya crka Dona Franciska. Dona Ines po mierci Markiza wysza za m za szlachcica (hiszpaskiego Marcina de Ampuero i przeniosa si z nim do Hiszpanii. Podczas jej odwiedzin w wizieniu Hernando poprosi o rk Franciski i zosta przyjty. Potomkowie jego otrzymali tytu markizw delia Conquista i do dzi dnia yj w Hiszpanii. W ich yach zczya si krew konkwistadorw hiszpaskich z krlewsk krwi Inkw. A teraz powrmy do burzliwych spraw peruwiaskich. Pedro de la Gasca po wykonaniu swego zadania odjecha do Hiszpanii i zamkn si ponownie w celi swego klasztoru. Rzdy obj po nim wicekrl Mendoza. By to twardy i bezlitosny czowiek; wielu buntownikw odda

pod miecz katowski, innych za przepdzi z Peru. Chcc przywrci pokj w kolonii, odwoa jednak Nowe prawa i nie zagodzi okropnego wyzysku Indian. Wyzysk ten przybra zorganizowane formy gospodarczego i politycznego systemu rzdzenia. Indian postawiono cakowicie poza prawem; nie posiadali ju ani wolnoci osobistej, ani ziemi, ani nawet rodziny i chaup, a jeeli jeszcze co im z tego pozostao, to tylko dziki asce poszczeglnych najedcw. Pdzono ich po kraju jak stada dzikich zwierzt roboczych, zmuszano do pracy na plantacjach i w kopalniach metali, uywano do posug osobistych we dworach i paacach biaych wadcw. Wobec ucisku i niewolnictwa wprowadzonego przez Hiszpanw pastwo Inkw wydawao si Peruwiaczykom rajem utraconym, tote tsknie do niego wzdychali i tworzyli o nim legendy. Pedro de Cieza de Lone twierdzi, e nawet Hiszpanie sdzili podobnie. Przypominam sobie pisze w swoich wspomnieniach e nieraz moi rodacy na widok dzikiej i spustoszonej prowincji powiadali: Gdyby rzdzili jeszcze Inkowie, kraj wygldaby zgoa inaczej. Sierra de Leguizana, ten sam, ktry przegra w Cuzco zoty dysk soca, chcc uly swemu sumieniu sporzdzi testament, w ktrym zawiadamia cesarza o zastraszajcych stosunkach w kolonii i baga o naprawienie za. Zastalimy ten kraj pisze midzy innymi w takim stanie, e nie byo w nim ani zodziei, ani zych ludzi, ani prniakw, ani cudzoonic, ani kobiet zego prowadzenia. Wszyscy poddani powicali si pracy uczciwej i poytecznej. Ziemia uprawna, gry i kopalnie, pastwiska, tereny owieckie, lasy i wszelkie inne poyteczne dziedziny byy podzielone w ten sposb, e kady czowiek mia w nich swj sprawiedliwy udzia. Nikt nie lka si, e inny czowiek zajmie lub przywaszczy sobie jego ojcowizn, e trzeba bdzie uciec si do procesu sdowego. A teraz bij si w piersi i przyznaj, e mymy tych rozsdnych i uczciwych krajowcw wydali na pastw naszych wybrykw i ekstrawagancji. Oni gardz nami, gdy widz w nas zodziei i ludzi, ktrzy popchnli ich ony i crki do grzechu. Kraj cay jest pogrony w takim zamcie i bezadzie, e trudno go pozna. Dawniej nie byo tu ani jednego zego czowieka, dzi nie ma ani jednego dobrego czowieka w tym kraju. Historia kopalni srebra w Potosi wiadczy, e opis ten nie tylko nie by przesadny, lecz e nawet w przyblieniu nie odzwierciedla rzeczywistego stanu rzeczy. W roku 1545 pewien pastuch indiaski uda si na poszukiwanie zgubionej lamy. Wspinajc si zboczem stromego pagrka na paskowyu Charcas, wyrwa rolin z korzeniem i spostrzeg w piasku srebrzyste bryki. W ten sposb odkry najbogatsz w wiecie i najwyej pooon kopalni srebra, ktra przez wieki przysparzaa Hiszpanii niewyczerpanych dochodw. Wie o odkryciu lotem byskawicy rozesza si po wiecie. Kolonizatorzy hiszpascy na wycigi wyznaczali sobie dziaki i przy pomocy niewolnikw indiaskich przedrali gr kretowiskiem sztolni. Wkrtce powstay olbrzymie fortuny prywatne. Eksploatatorzy wybudowali w ssiedztwie miasto Villa Imperial Potosi, gdzie, podobnie jak to byo w Kalifornii i Klondike w okresie gorczki zota, wiedli hulaszcze ycie wrd wulgarnego zbytku i rozpusty. Potosi stao si przeklestwem dla Indian. Zapdzano ich tam do cikiej, wyczerpujcej pracy bez wynagrodzenia, w potwornych warunkach klimatycznych. Ojciec Matolina w swoich wspomnieniach opowiada, e cieki i pieczary zalegay tak gsto trupy i szkielety zmarych z godu i wycieczenia Indian, e nie mona byo przej bez deptania po nich. Na piciu niewolnikw czterech tracio tam ycie w cigu jednego roku pracy. Indianie, otrzymawszy nakaz udania si do Potosi, pozbywali si swojej chudoby i egnali z yciem, a krewni urzdzali im pogrzeb. Trudno wobec tego si dziwi, e mnstwo Indian uciekao do siedziby krla Manko w

niedostpnych grach Vilcapampa, by zacign si pod jego znaki bojowe. Powstacy dzie i noc nkali najedcw, napadali z zasadzki podrnych, wycinali w pie garnizony i puszczali z dymem dwory plantatorw. Krl Manko prowadzi uporczyw wojn podjazdow przez osiem lat. W roku 1545, podczas gry w krgle, pokci si z hiszpaskimi zbiegami, ktrzy po klsce Almagra schronili si do jego warowni. Podczas bjki Hiszpanie pooyli go trupem, za co zostali zmasakrowani przez rozjuszonych wojownikw indiaskich. Na tron wstpi jego syn. Na propozycj Hiszpanw zgodzi si nawiza rokowania pokojowe i przyby do Cuzco, gdzie zrzek si tronu na rzecz krla Filipa II. Zosta jednak za to otruty przez wasnych poddanych. Godno krlewsk piastowali kolejno dwaj jego bracia. Drugi z nich, Tupak Amaru, by waciwie ostatnim krlem Inkw. Zwabiony podstpnie do Cuzco pod pozorem nawizania ukadw pokojowych, zosta city na gwnym placu miasta, gdzie poprzednio stracili ycie starszy i modszy Almagro oraz Gonzalo Pizarro. Wraz z jego egzekucj wygasa trzydzieci pi lat trwajca walka Peruwiaczykw o niepodlego. Wierzono jednak powszechnie, e w niedostpnej warowni grskiej nadal zasiadaj na tronie potomkowie krlewskiej dynastii Inkw. Pogoski o zotym miecie Manoa, jak legenda ochrzcia stolic Inkw, wydaway si ludziom tak wiarogodne, e synny angielski podrnik sir Walter Raleigh (1552 1618) zamierza wyruszy na jej zdobycie. Marzy, e w zotym cesarskim miecie osadzi garnizon angielski i naoy na wnukw Huayny Kapaka roczny trybut w wysokoci trzystu tysicy funtw szterlingw w zocie. Planu swego jednak nie doprowadzi do skutku. Przez nastpne dwa stulecia Peruwiaczycy znosili potulnie srogi ucisk, kraj zdawa si ujarzmiony bezpowrotnie. Nagle w roku 1780 wybucho nowe, tym razem o wiele groniejsze powstanie. Na jego czele stan krl Tupak Amaru II, w prostej linii potomek imiennika sprzed dwch stuleci. Bandy po zby uzbrojonych Indian szerzyy mord i spustoszenie. Biali plantatorzy, o ile zdyli unikn rzezi, na eb na szyj porzucali swoje majtki i chronili si do miast pod opiek garnizonw wojskowych. Hiszpanie sprowadzili z zewntrz posiki i stopniowo opanowali sytuacj. W kocu ogosili amnesti dla powstacw i pod pozorem nawizania rokowa zwabili Tupaka Amaru II do Cuzco. Wyrwali mu jzyk, rozszarpali komi i spalili na stosie w obecnoci jego rodziny. Wzburzona ludno chwycia ponownie za bro i powstanie sroyo si jeszcze przez dwa lata ze wzmoon zajadoci. Miasto La Paz przez dwa miesice byo oblone, nawet Lima musiaa odpiera ataki powstacw. Hiszpanie odnieli w kocu zwycistwo. W oglnej rzezi pado szedziesit tysicy Indian. Peruwiaczycy przyjli chrzecijastwo, potajemnie jednak uprawiali dugo jeszcze kult swoich bogw i krlw. W Cajamarce do koca XVIII wieku obchodzili rocznic mierci Atahualpy. Ubrani w stare narodowe stroje oraz mitologiczne maski, kryli po ulicach w procesji, noszc przed sob symbol boga soca i kuk wyobraajc krla Atahualp. Na miejscu jego stracenia wykonywali aobne tace rytualne i piewali smutne, pene skargi i melancholii ballady o mczestwie syna soca. Wykonywania tradycyjnego obrzdu, ktry utrzyma si przeszo ptrzecia wieku, zakaza w kocu miejscowy biskup. W roku 1559 dokonano rewelacyjnego odkrycia. Do Peru przyby kronikarz Juan Polo de Ondegardo, by obj stanowisko sdziego w najwyszym trybunale sdowym. Jeden z wicekrlw powierzy mu zadanie przestudiowania historii Inkw. Podczas swoich wdrwek po kraju przyby wreszcie do Cuzco, gdzie w jednym z domkw indiaskich wykry mumie krlw Wirakoczy, Tupaka Yupanki, Huayny Kapaka oraz dwch krlowych niewiadomego nazwiska.

Prawdopodobnie ukryli je tam powstacy. Mumie utrzymay si w doskonaym stanie, miay na gowie opaski krlewskie, a w oczodoach zote blaszki, byy tylko obdarte z klejnotw. Sprowadzono je do Limy i wrd publicznych uroczystoci pogrzebowych pochowano na dziedzicu szpitala w. Andrzeja. Pami o dobrych czasach w krlestwie Inkw yje do dzi dnia w legendach i podaniach ludowych. W Cajamarce mieszkaj Indianie, ktrzy chepi si bezporednim pochodzeniem od Inkw. Pokazuj oni podrnym pokj, w ktrym rzekomo wiziono Atahualp, a nawet wyrysowan na cianie kresk, do ktrej sigao zoto okupu. Gdy zyska si ich zaufanie, opowiadaj o wielkich skarbach ukrytych pod ruinami paacu krlewskiego. Jest to pono ogrd podziemny peen drzew, kwiatw i ptakw ze zota. Gdy ich zapyta, dlaczego yj w biedzie i nie korzystaj z tych bogactw, odpowiadaj: Byoby wielkim grzechem zrywa te zote roliny, zreszt nie mielibymy z nich poytku, bo odebraliby je nam biali. Urocz, pen poezji i samorodnego humoru gadk ludow syszy si w Cuzco. W XIX wieku y tam pewien Indianin nazwiskiem Don Carlos, ktry podobno pochodzi z prostej linii z krlewskiego rodu i z tej racji przybra tytu Pana Inkw. By to czowiek niski wzrostem i nie bardzo przystojny, ale pikna Dona Mariade Esquivel, w nadziei, e czeka j ycie na stopie godnej ksicia krwi krlewskiej, zgodzia si wyj za niego za m. Okazao si, e Don Carlos by biedny jak mysz kocielna, e prcz swego grnolotnego tytuu posiada tylko ndzn chat i may pache gruntu, na ktrym w pocie czoa uprawia warzywa. Zawiedziona Indianka nie dawaa mu chwili spokoju. Nkaa go drwinami i zorzeczeniami, biadaa nad swoj niedol i odgraaa si, e go porzuci. Pewnej nocy, kiedy znowu nie daa mu usn swoimi uszczypliwociami, Don Carlos straci cierpliwo i gniewnie zawoa: Kobieto, poka ci, czy jestem biedny, czy bogaty! Powiadam ci, nie ma na wiecie krla, ktry by posiada wiksze skarby! Dona Mariade rozemiaa si szyderczo, ale m kaza jej wsta z ka, zawiza oczy chustk i poprowadzi w nieznanym kierunku. Schodzili jakimi kamiennymi schodami, wdrowali jakimi krtymi korytarzami i w kocu stanli u celu. Gdy kobieta zdja chustk, osupiaa ze zdumienia. W ogromnej, kwadratowej galerii, wykutej w surowej skale, olniy j nieprzebrane skarby ze zota i srebra. Pod cianami stay zote posgi krlw wielkoci naturalnej, w niszach i na kamiennych awach byo zatrzsienie dzbanw, mis i kubkw wysadzanych drogimi kamieniami. Dona Mariade domagaa si, aby zabra ze sob przynajmniej tyle zota, by mogli urzdzi sobie dostatnie ycie, ale m stanowczo odmwi zasaniajc si tym, e byoby to witokradztwo, za ktre srogo ukaraby ich bg Inti. Urywajc sprzeczk zawiza jej oczy i wyprowadzi na dwr. Ale Dona Mariade nie byaby kobiet, gdyby trzymaa jzyk za zbami: z zapaem rozpowiadaa w caym miecie o podziemnym skarbie. Na szczcie nie znaa do niego drogi i dlatego spoczywa on w ukryciu do dnia dzisiejszego. Nie mona wykluczy, e Don Carlos istnia rzeczywicie i e pyna w nim krew krlewska. Pod koniec XVIII wieku naliczono szeset autentycznych rodzin arystokratycznych, jzyk keczua dotd jest ywy, a wrd Peruwiaczykw spotyka si dzi jeszcze ludzi, ktrych cechy rasowe wskazuj na to, e wywodz si z Inkw. Par lat temu etnografowie natknli si rwnie w Ekwadorze na niewtpliwych potomkw Inkw. Odrniaj si oni od tamtejszych mieszkacw ywsz inteligencj, regularnymi, szlachetnymi rysami twarzy i odrbnym strojem. Trzymaj si razem w osobnych wioskach, uprawiaj kult soca i pielgnuj starodawne zwyczaje. W wita mczyni zakadaj

kapelusze plecione z wosw ludzkich i maluj sobie twarze czerwon farb. Gdy ich zapyta o sens tej maskarady, odpowiadaj, e praojcowie, dawni Inkowie peruwiascy, przebierali si w ten sposb, eby nie rozpoznali ich biali zdobywcy. Jakim cudem znaleli si oni w Ekwadorze? rda historyczne napomykaj, e piciuset dostojnikw, chcc unikn rzezi Pizarra, szukao ratunku w pospiesznej emigracji. Wraz z rodzinami i jucznymi lamami pocignli na pnoc piekielnym szlakiem przeczy i wwozw grskich. Badacze przeledzili ich pochd i stwierdzili, e mia on przebieg nad wyraz tragiczny. Wzdu caej drogi, ktr wdrowali uchodcy, odkryto w pieczarach szcztki mczyzn, kobiet i dzieci zmarych z wycieczenia, godu i mrozu. Wspczeni Peruwiaczycy niewiele rni si od swoich przodkw. Zachowali ich mow, obyczaje, podstawowy ustrj spoeczny, a nawet po kryjomu dawny kult religijny. Ludno Peru skada si z szedziesiciu piciu procent Indian czystej krwi, z trzydziestu procent Metysw, a tylko z piciu procent biaych Hiszpanw. A wic Peru to nadal kraj wybitnie indiaski, kraj wyzyskiwanych mas i szczupej garstki wyzyskiwaczy. Peruwiaskie stosunki spoeczne okreli trafnie wybitny znawca przedmiotu, belgijski uczony, profesor Luis Baudin: Problem, jaki powsta z chwil wyldowania Pizarra w Tumbez, nie zosta rozwizany. Dramat toczy si dalej. Obie rasy nie pomieszay si, yj obok siebie. Hiszpanie od samego pocztku swego panowania zacierali wszelkie lady starej kultury indiaskiej. W XVII wieku duchowiestwo katolickie zniszczyo wszystkie archiwa Inkw, poczytujc kipu za ksigi szatana. Indianie, ktrzy wtajemniczeni byli w sztuk ich odczytywania, tak zwani kipukamayo, powoli wymierali nie przekazujc swojej umiejtnoci nastpnym pokoleniom. Zburzono rwnie wszelkie budowle Inkw, jak paace, domy zajezdne, magazyny, spichrze, szczeglnie za witynie. Uzyskany w ten sposb budulec zuyto na kocioy i rezydencje dygnitarzy hiszpaskich. Zagady unikny jedynie tylko fundamenty i parterowe mury, zbudowane z blokw granitowych. Hiszpanie wznieli na tych murach kocioy i paace, ktre wyrastaj na nich jak obce, pasoytnicze narole. Na murach dawnej wityni soca w Cuzco stoi po dzi dzie katedra. Gdy idzie si wzdu wskich ulic dawnej stolicy Inkw, atwo odrni fragmenty peruwiaskiego budownictwa od pniejszych hiszpaskich dodatkw. Jeeli w burzeniu kultury podbitego kraju mona by dopatrzy si pewnej myli przewodniej zaborcw, to ich stosunek do zdobyczy w dziedzinie gospodarczej i administracyjnej by niewtpliwie nacechowany barbarzysk bezmylnoci. Wspania sie kanaw irygacyjnych zaniedbali do tego stopnia, e w stosunkowo krtkim czasie ogromne poacie nadmorskiego obszaru zamieniy si w pustynie. Tysiczne stada lam, gwna podstawa zamonoci Inkw, na skutek rabunkowej gospodarki zostay straszliwie przetrzebione. Nikomu te nie przyszo do gowy, eby konserwowa drogi krlewskie i utrzyma zaprowadzony na nich system rozstawnego przekazywania wiadomoci. Skutek by taki, e niebawem drogi zostay zniszczone i po dzi dzie tylko z wielk trudnoci mona tu i wdzie odnale ich lady. Pasja niszczycielska konkwistadorw doprowadzia do tego, e w cigu dwch wiekw stare kultury peruwiaskie poszy w zapomnienie. Zwrot nastpi pod tym wzgldem dopiero wtedy, gdy do studiowania kultury peruwiaskiej zabra si Amerykanin, William Hickling Prescott 95 . By adwokatem, postanowi jednak zrezygnowa ze swego zawodu i powici si historii, poniewa na skutek nieszczliwego wypadku prawie zupenie ociemnia. Odtd nie opuszcza ju prawie wcale swej pracowni, za porednictwem korespondentw gromadzi z caego wiata
Blisze wiadomoci o tym genialnym historyku znale mona w mojej ksice, .Gdy sonce byo bogiem . rozdziale pod tytuem: Ociemniay uczony odkrywa zagubione cywilizacje. (Wyd. IV popr. Iskry, 1962 r.)
95

rdowe materiay dotyczce Aztekw i Inkw, kaza je sobie odczytywa sekretarce i posugiwa si specjaln aparatur do pisania dla niewidomych. W ten sposb zebra wszystkie wiadomoci, jakie mona byo odnale w bibliotekach i archiwach Ameryki i Europy. Na podstawie tych materiaw napisa w roku 1843 dwa klasyczne, liczce po kilkaset stronic dziea pod tytuem: Zdobycie Meksyku i Historia zdobycia Peru. Nale one do arcydzie literatury historycznej i s tak wyczerpujce, e do dzi dnia stanowi zasadnicz podstaw historiografii meksykaskiej i peruwiaskiej. rda, na ktrych Prescott opar dzieje Inkw, skadaj si z dokumentw urzdowych, dekretw, korespondencji prywatnej i protokow, gwnie jednak z pamitnikw i zapiskw historycznych, ktrych autorami s konkwistadorzy i przedstawiciele Kocioa. Za jego czasw byy to przewani nie znane nikomu i nie wydane drukiem rkopisy, ktre mona podzieli z grubsza na dwie wielkie grupy. Do pierwszej nale autorzy przedstawiajcy Inkw jako okrutnych uzurpatorw, susznie usunitych przez Hiszpanw. Inspiratorem tej literatury by wicekrl Peru Francisco Toledo, krwawy przeladowca Indian. Na jego zlecenie podwadni urzdnicy pisali prace oskarajce Inkw o wszystkie zbrodnie i bezecestwa, by moralnie usprawiedliwi ucisk hiszpaskiej administracji. Najwybitniejszym przedstawicielem tej szkoy by autor Historii Inkw (1572) Sarmiento de Gamboa. Do drugiej grupy nale historycy i pamitnikarze odnoszcy si z wyran sympati do Inkw jako wadcw sprawiedliwych i agodnych. Nale do nich Cieza de Leone, Barnaba Coba, Bartolomeo de Las Casas, Juan de Sarmiento, Polo de Ondegardo i najwybitniejszy wrd nich Garcilasso de la Vega. Temu ostatniemu autorowi warto powici kilka dodatkowych sw ze wzgldu na to, e by ciekaw postaci, a przede wszystkim dlatego, e gwnie na jego pracy opar Prescott swoje dzieo. Ojciec Garcilasso, hiszpaski szlachcic, ktry w roku 1534 przyby do Peru i wsawi si tam jako dzielny kapitan, oeni si z ksiniczk indiask Don Izabel Chimbu Oclio, siostrzenic krla Huayny Kapaka. Garcilasso by wic Metysem i potomkiem jednego z tych licznych zwizkw maeskich, jakie konkwistadorzy zawierali z ksiniczkami rodu krlewskiego. Ojciec jego by bardzo gocinny. Zaprasza codziennie okoo stu znajomych do swego stou. Wrd goci bywali rwnie czonkowie dawnej kasty Inkw, z ktrymi si zaprzyjani. Garcilasso wspomina ze wzruszeniem wesoe i beztroskie ycie, jakie prowadzi w domu ojcowskim, czsto bawic si z rwienikami w ruinach fortecy Sacsahuaman. Lecz czasy zmieniy si wkrtce na gorsze. Ojciec, zamieszany w bunt Gonzala Pizarra, zosta na trzy lata pozbawiony swoich majtnoci i wszelkich dochodw. Do jego domu zajrzaa bieda. Na domiar zego rozwid si z Indiank i oeni z bogat Hiszpank, by poprawi swj stan majtkowy. Matka wraz z dziemi musiaa opuci dom, jedynie tylko Garcilasso mg pozosta przy ojcu. W roku 1558 umar ojciec, a matka wpada w ostateczn ndz. Garcilasso postanowi uda si do Hiszpanii, by walczy o prawo do spadku. Starania jego nie odniosy adnego skutku, ale dziki wpywom przyjaci zosta przyjty do wojska i dosuy si szary kapitana. W roku 1590, a wic po trzydziestu latach suby, zwolni si z wojska i osiad w Kordobie. Tam jako samouk powici si gorliwie literaturze, filozofii i historii. Gwnym jego dzieem bya Historia Inkw, napisana na podstawie osobistych wspomnie i materiaw, ktre z Peru przysali mu krewni i znajomi (1609). Zdobya ona wielk poczytno i doczekaa si kilku wyda w jzyku hiszpaskim oraz w przekadach na jzyk francuski i angielski. Garcilasso umar w roku 1616 w Kordobie.

Jego Historia Inkw zawiera wiele wiadomoci potwierdzonych przez pniejsze badania. Jednake w wielu wypadkach zawioda autora pami i podane przeze fakty okazay si nieprawdziwe. Zdradza on skonnoci do przedstawienia kultury Inkw w ten sposb, jak gdyby bya zbliona do chrzecijaskiej kultury Europy. Krlw opisuje jako wadcw dobrotliwych, pomijajc milczeniem surowe prawa i system ucisku, jaki narzucili Inkowie ludom peruwiaskim. Nie umniejsza to jednak wartoci tych rozdziaw jego ksiki, w ktrych opisuje obrzdy religijne, histori, obyczaje i ycie codzienne mocarstwa Tawantinsuju. Wypada jeszcze wymieni autora, z ktrego Prescott nie mg korzysta, poniewa odkryto go dopiero w pidziesit lat po mierci dziejopisarza. W roku 1908 znaleziono w Bibliotece Krlewskiej w Kopenhadze rkopis sporej objtoci, peen naiwnych, ale niezwykle realistycznych rysunkw obrazujcych ycie Inkw. Autorem dziea okaza si Filip Huaman Poma Ayala. Badania wykazay, e by on wnukiem krla Tupaka Yupanki i czowiekiem wyksztaconym, ktry pisa swoje wspomnienia w latach 15871613. Wysoce informacyjna ikonografia oraz mnstwo nowych faktw z dziejw kultury i religii Inkw stawiaj rkopis w rzdzie najwaniejszych rde dotyczcych historii Peru. Fiski uczony, profesor Rafael Karsten, wykorzysta relacje autora w swojej wyczerpujcej pracy naukowej: Pastwo totalitarne w przeszoci (1949). Po klasycznych dzieach Prescotta ukazyway si i ukazuj nadal dosownie setki prac historycznych, ktrych nie sposb tu wyliczy. Podkrelimy tylko jeszcze, e Ossolineum wydao niedawno znakomit prac naukow Rudolfa H. Niconia, obejmujc wszystkie dane, jakie dotd zdoano zgromadzi o Inkach i starych kulturach peruwiaskich. Tame mona znale obszern bibliografi odnoszc si do tego przedmiotu. Jeeli chodzi o nasz wiedz dotyczc starych kultur przedkolumbijskich, to zawdziczamy j prawie cakowicie wykopaliskom archeologicznym. Wyniki tych bada przedstawilimy w duym skrcie w rozdziale W cieniu odwiecznych Andw. Obecne poszukiwania archeologiczne, prowadzone systematycznie przez peruwiaskie ekipy naukowe, przynosz stale nowe, nieraz nawet rewelacyjne odkrycia. Najwiksz trudno maj uczeni z ustaleniem daty znalezisk i tym samym z okreleniem epok, w ktrych dane kultury si rozwijay. Ale i pod tym wzgldem, dziki pomocy fizyki jdrowej, badania zdaj si rusza z martwego punktu. Do ywych organizmw zwierzcych i rolinnych dostaje si pod wpywem promieni kosmicznych wraz z dwutlenkiem wgla okrelona liczba promieniotwrczych atomw wgla, zwanych C, o ciarze atomowym 14, ktre rozpadajc si wyrzucaj z siebie czstki. Obliczono, i ycie tych promieniotwrczych atomw trwa przecitnie osiem tysicy lat. Z chwil zgonu organizmu dopyw atomw wgla ustaje, a te, ktre zostay wchonite za ycia ulegaj stopniowemu rozkadowi. Wynika z tego, e im starszy jest zabytek organiczny, tym sabsze musi wydziela promienie drobin C 14. Nasilenie mona wymierzy ze wzgldn dokadnoci za pomoc licznika Geigera i skoro znana jest dugo ycia drobin C 14, nietrudno ustali rwnie wiek badanego zabytku. Metoda jdrowa oddaa ju archeologii peruwiaskiej nieocenione usugi. W dolinie Chicama w pobliu Truillo odkopano szcztki ryb i zwierzt ownych, bawen, fasol, pieprz i ziarna dyni. Badania jdrowe wykazay, e ju dwa i p tysica lat przed nasz er Peruwiaczycy uprawiali rolnictwo, a wic wspczenie z Egiptem faraonw i ludami Mezopotamii. Analiza jdrowa popiow znalezionych pod piramid soca w Moche (kultura Mochica) wykazaa, e pochodz one z roku 873 p.n.e., drzewce wczni z grobu kultury Nasca z roku 636 p.n.e., bawena z cmentarzyska Paracas z roku 307 p.n.e., kawaki postronka znalezionego w wykopaliskach w Huaca Prieta z roku 682 p.n.e. itd. Moemy by pewni, e ustalenie

dokadnej chronologii peruwiaskiej jest tylko kwesti czasu. Archeologia peruwiaska moe poszczyci si jeszcze innym niezmiernie doniosym odkryciem. Okazao si bowiem, e ozdoby na ceramice kultury Chavin wykazuj uderzajce podobiestwo ze zdobnictwem Chin z epoki dynastii Czou (1122249 p.n.e.). Nie rozstrzygnito jeszcze zagadnienia, czy wpywy te dotary do Peru na skutek migracji, czy te wymiany handlowej. Tak czy inaczej, kontakty Chin z ludami Peru w tej odlegej epoce to zagadnienie bardzo intrygujce. Tajemnicza stolica ostatnich krlw Inkw pobudzia wyobrani paru pokole podrnikw i awanturnikw marzcych o zotych skarbach. Ale wszystkie poszukiwania, prowadzone w cigu trzech wiekw, koczyy si niepowodzeniami. Niejeden miaek, ktry zbyt gboko zapuci si w dzikie, bezludne regiony gr Vilcapampa, nie wraca. W kocu ludzie doszli do przekonania, e podoboczna stolica Inkw w ogle nie istnieje, e jest to wymys fantastw i marzycieli. W pocztkach biecego wieku mody Amerykanin Hirram Bingham przypadkowo dosta do rki zapiski ojca de la Calancha oraz notatki Karola Wiennera, w ktrych znalaz wzmiank o stolicy Manka I. Wienner okrela nawet jej pooenie geograficzne i twierdzi, e jest ona ukryta w dungli na wschodnim stoku Andw w pobliu Macchu Picchu. Bingham by tak olniony fascynujc wiadomoci, e postanowi wybra si do Peru na poszukiwanie zagubionego miasta. Dobra sobie dwch przyjaci i wyruszy w podr. W odlegoci trzech dni marszu od Cuzco stan nad rzek Urubamba. Po obu jej brzegach strzelay pod niebo strome ciany kanionu. Przez, korytarz skalny wia od strony dungli prd ciepego powietrza, tote pienia si tam bujna rolinno. Szczyty kanionu krya gsta puszcza, przez ktr tylko z mozoem mona byo si przedrze. Tu i wdzie agodniejszymi zboczami piy si w gr zaronite krzewami i chwastem tarasy, na ktrych ongi uprawiano kartofle. Na horyzoncie rysowaa si majestatyczna gra Sacantay z wiecznym niegiem na szczycie. Przyjaciele Binghama, nie widzc dokoa adnych ladw ruin, zniechcili si do dalszych poszukiwa. Podczas gdy jeden ugania si za motylami, a drugi pra w rzece swoj bielizn, Bingham nie da za wygran i mimo zmczenia wspi si tarasami na szczyt kanionu. Przedzierajc si przez poszycie puszczy natkn si na sadyb sieranta policji Carrasco, ktry za sut opat da si naj na przewodnika. Po paru godzinach wdrwki przez puszcz dotarli 24 czerwca 1911 roku do jakiej tajemniczej ruiny, zapltanej w strumiennym ucisku rolinnoci. Odtd Bingham nie przestawa wydawa okrzykw zdumienia, gdy z kadym poczynionym krokiem napotyka coraz to nowe i coraz dziwniejsze zabytki budownictwa. Nie byo ju adnej wtpliwoci, e odkry wreszcie legendarn stolic Inkw. Kamienne gniazdo rozoyo si w siodle utworzonym przez gry Macchu Picchu i Thayne. Wznosio si ono tarasami po ich zboczach i zajmowao budowlami szczyty. Prawdziwe miasto pod chmurami, ktre liczyo co najmniej pitnacie tysicy mieszkacw! Rzeka Urubamba spada tam w przepa, tworzy dokoa warowni naturaln fos obronn i pynie na wschd, by poczy si z wielk rzek Ukajali. Dzisiaj Macchu Picchu, oczyszczone z rolinnoci, jest celem wycieczek turystycznych. Miasto posiada pi dzielnic zbudowanych na piciu tarasach wzdu zboczy grskich. Dzielnice skadaj si z ciasno zgrupowanych domw, pobudowanych z nieregularnych granitowych blokw. Poszczeglne czci miasta cz wykute w skale schody, liczce po trzy tysice stopni. Na najwyszej platformie wznosi si wiea obserwacyjna, dwie okrge witynie, domy mieszkalne kapanw, klasztor dziewic soca oraz sup kamienny, ktry przypuszczalnie suy jako zegar soneczny. Przy schodach wyobiono otwart rynn odprowadzajc wod deszczow do murowanej cysterny. Pod fundamentami domw kryje si cae kretowisko korytarzy, galerii i pieczar. Suyy one jako magazyny i spichrze, czciowo za

jako mauzoleum zmarych dostojnikw, kapanw i dziewic soca. Kilka lat temu odkryto w nich zwoki 102 zmarych mniszek. Macchu Picchu naley do najwikszych cudw wiata w dziedzinie budownictwa i daje jednoczenie wiadectwo wielkoci i potgi Inkw. Znaczne zasugi dla wiedzy o Inkach pooy rwnie Austriak Wiktor von Hagen. W roku 1952 zorganizowa on ekspedycj z zamiarem przeledzenia w terenie i naniesienia na map legendarnych drg Inkw. W towarzystwie ony, dwch archeologw, topografa, fotografa i zoologa jedzi do Peru, wykrywajc z wielkim mozoem ostatnie lady wspaniaej sieci drogowej. Wyprawa trwaa dwa lata i musiaa pokonywa nieopisane trudnoci w wysokich Andach i na pustynnych nizinach nadmorskich. Nadzwyczaj ciekawy opis tej podry oraz szczegowe mapy odkrytych drg opublikowa Wiktor Hagen w porywajcej ksice Gocice soca. Maurycy Maeterlinck powiedzia kiedy, e cudowna jest tylko sama prawda. Maksyma jest szczeglnie suszna, gdy zastosowa j do Inkw. Ich uderzajca rola wrd starodawnych kultur peruwiaskich, ich religia, obyczaje i naga zagada to chyba jedno z najbardziej niezwykych zjawisk w burzliwej historii wiata. Do owego dramatu chway i ruiny, mioci i nienawici, podoci i bohaterstwa nawet najbujniejsza wyobrania ludzka nie potrafi dorzuci nic takiego, co mogoby go wzbogaci. Z tych wzgldw autor niniejszego opowiadania trzyma si wiernie faktw historycznych w gbokim przekonaniu, e maj one same w sobie moc przemawiania do czytelnika. Mimo to pokusi si tu i wdzie o wasn interpretacj i beletrystyczne przedstawienie niektrych epizodw. Uczyni to jednak wycznie w tym celu, by uwypukli mocniej pewne fakty historyczne. Kroniki i pamitniki bywaj niejednokrotnie w swojej relacji pene niedomwie, nie kojarz przyczynowo i nie uzasadniaj psychologicznie niektrych kluczowych wydarze, a nawet czsto powoduj uprzedzenia lub podaj myln ocen wystpujcych osobistoci. Za przykad moe tu posuy ciekawa posta Felipilla. Przypominamy sobie jego nienawi do Atahualpy, jego dezercj z jednego do drugiego wojska hiszpaskiego, jego prb ucieczki do powstacw i egzekucj. Kronikarze hiszpascy przedstawiaj go zgodnie jako intryganta i nikczemnika najgorszego pokroju. Nawet Garcilasso nie znalaz dla niego ani jednego yczliwego sowa. Tymczasem wydaje si rzecz jasn, e w tym modym Indianinie, pochodzcym z plemion ujarzmionych przez Inkw, nienawi do krla miaa nie tylko podoe osobiste, e pod wraeniem zbrodni hiszpaskich rs on i dojrzewa wewntrznie, a w kocu przemg w sobie separatyzm plemienny i dwign si na poziom oglnoperuwiaskiego patriotyzmu, jaki znalaz swj wykadnik w powszechnym powstaniu Indian. Czytelnik niejednokrotnie spotyka w ksice dialogi. Czciowo s one ywcem wyjte ze rde pisanych, czciowo za stanowi wasno autora. Jednake wtkiem tych ostatnich s zawsze sprawdzone fakty historyczne, czyli mwic inaczej, zmylona jest tylko ich forma, a nie tre. Rozmowy wrd Inkw maj wprowadzi czytelnika w atmosfer ich przeosobliwego i fascynujcego wiata, da mu odczu smak i zapach ich egzotyzmu, pozwoli zrozumie tajniki ich mentalnoci, wnikn w ich dusz i motywy postpowania. Bywaj take dialogi trzeba to przyzna suce wycznie celom kompozycji literackiej. Chodzio o to, by nada akcji wicej krwistoci i ycia, by surowiec historyczny uczyni dla czytelnika atwiejszym do przyswojenia. Typowa jest pod tym wzgldem rozmowa Corteza i Pizarra. Poniewa obaj wodzowie istotnie spotkali si w Hiszpanii, jest rzecz nie do pomylenia, by nie rozmawiali na tematy tak blisko ich obchodzce, by nie wymieniali swoich

dowiadcze z walk z tubylczymi ludami nowego kontynentu. Autor woy obu konkwistadorom w usta informacje pozbierane z rozmaitych rde. Nie sdzi jednak, by uchybi w ten sposb prawdzie, gdy wychodzi z zaoenia, e o czym wiedzieli dziejopisarze, nie mogli nie wiedzie gwni aktorzy amerykaskiego dramatu. Niejednego czytelnika uderzy moe kompozycja ksiki polegajca na tym, e rozdziay o cechach powieciowych przeplataj si z esejami historycznymi. Przyzna naley, e jest to forma niezwyka, moe nawet ryzykowna. Autor nie chcia jednak napisa ani rozprawy naukowej, ani powieci, w ktrej musiaby wyrzec si wielu cennych i ciekawych wiadomoci o Inkach, szczeglnie z dziedziny ich niezwykego ustroju pastwowego. Piszc ksik na pograniczu beletrystyki i bezporedniej informacji, autor zdawa sobie spraw, e odwaa si na niekonwencjonalny eksperyment. Uczyni to jedynie dlatego, e pragn odda czytelnikowi moliwie najlepsz usug i nakoni go do zadumy nad zawiymi drogami dawnych ludw peruwiaskich, ktre stworzyy tak swoiste i bogate kultury, by ulec w kocu nieuchronnej zagadzie.

You might also like