Professional Documents
Culture Documents
Jan Kadubiski
O niektrych waciwociach stylu fortepianowego
Fryderyka Chopina
"Sztuka przy swoich ograniczonych rodkach jest nieskoczona; dlatego jej nauczanie musi
pozostawa w ramach ogranicze tych samych rodkw po to, aby moga sta si nieskoczon"
Fryderyk Chopin
1
To zdumiewajco trafne okrelenie istoty sztuki, wyraone przez Chopina z
przenikliwoci i ostroci definicji jest wskazwk, swoistym laisser passer, dla
tych wszystkich, ktrzy prbuj odtwarza, analizowa czy choby tylko
obserwowa z bliska jego dzieo.
Jeli bowiem wiadomo nieskoczonoci - w odniesieniu do muzyki Chopina -
stawia odtwrc, jak i badacza wobec nie dajcego si przenikn do koca
absolutu, to druga cz cytowanego zdania, przypominajca o ograniczonych
rodkach realizacji sztuki, wskazuje drog, kierunek dziaania prowadzcy do
poznania prawdy artystycznej, zawartej w konkretnych utworach.
Na pocztku tych rozwaa autor chciaby podzieli si swoimi wtpliwociami
dotyczcymi tak bardzo obiegowego okrelenia, jakim jest pojcie stylu w sztuce.
Wilhelm Furtwngler, w swoich zapiskach z roku 1939 stawia w tej kwestii
nastpujce pytania: C to takiego - styl? Sowo magiczne suce porozumieniu
wtajemniczonych?
Koncepcja sposobu pracy? Rodzaj kuli, o ktrej porusza si ten,
co nie jest w stanie chodzi sam? Metoda komponowania dla pozbawionych
wyobrani? argon pozwalajcy na przekazywanie wywiechtanych, bezpiecznych
emocji? I dalej: Styl moe sta si czynnikiem kreatywnym, skadnikiem
twrczoci pod warunkiem, e bdzie suy poetyckiej wizji dziea. W innym
miejscu wielki dyrygent notuje: By moe, bardziej uytecznym, ni poznawanie
rnic pomidzy rozmaitymi stylami (co wydaje si podejciem powierzchownym),
jest zgbianie jednego stylu od strony jego wntrza, to bowiem pozwala zrozumie
pozostae
2
.
W podobnym duchu utrzymana jest - cytowana przeze mnie gdzie indziej -
wymiana zda pomidzy Guido Agostim i Pablo Casalsem. Na stwierdzenie
Casalsa: Trzeba gra Bacha jak Chopina, replika Agostiego brzmiaa: Pod
warunkiem, e si gra Chopina jak Bacha
3
.
1
Fryderyk Chopin, Esquisses pour une mthode de piano (Jean Jacques Eigeldinger, Flamarion 1993).
2
Wilhelm Furtwngler, Quaderni 1924-1954, Campanotto Ed. Tum. autora
3
Jan Kadubiski, Midzy dzieem a odtwrc, AMFC, Zeszyt Naukowy, Warszawa 1985.
16
A oto sowa ks. Marceliny Czartoryskiej, ktrymi ta najwybitniejsza
spadkobierczyni sztuki pianistycznej Chopina prbowaa okreli styl wykonawczy
jego dzie: Proces wewntrzny zachodzcy w kadorazowym przyswajaniu sobie
dziea sztuki jest na wskro indywidualny; dlatego te mona tu wskaza jedynie na
sprawy oglne. Jeli chodzi o sposb cieniowania, o rozoenie akcentw - nie ma i
nie moe by adnych regu: trzeba si identyfikowa z klimatem Chopina. Zdanie
to jest, by moe, zbyt nieokrelone albo me do jasne, a jednak nie znajduj
innych sw... A zreszt, czy sowa s potrzebne? Potrzeba pracy i umiowania:
wtedy intuicja dokona reszty; potrzeba intuicji, a nie tradycji; potrzeba pracy, ktra
niekiedy bdzie w stanie obudzi t intuicj. Dowiadczyam tego osobicie. Od lat
ju doszam do przekonania, e tradycja jest powielaniem; jeli praca nie oywia
intuicji, tradycja na nic si nie przyda. Sama technika nie wystarczy, tym niemniej -
jest to fundament, na ktrym lepiej mona wznie swoj ma kapliczk
powicona Chopinowi
4
.
Nie prbujc niczego od siebie dodawa do tych jake miarodajnych opinii na
temat trudno poddajcego si definicji fenomenu (czy moe tylko wyobraenia?),
jakim wci pozostaje pojcie stylu, przytocz jeszcze jedn wypowied Marceliny
Czartoryskiej, uderzajco celn w swym ujciu syntetycznym: Forma zewntrzna
utworu muzycznego majcego jak warto, to znaczy zawierajcego autentyczne
uczucie, jest wyrazem jednoci z nim samym, tak jak sowo jest wyrazem myli
5
.
Uwielbienie piknego piewu - dobrze znanego Chopinowi bel canta -
dostrzeone take przez dziewitnastowiecznych biografw kompozytora uchodzi
dzi powszechnie za charakterystyczny dla niego sposb odczuwania muzyki i
stanowi zarazem klucz do odtwarzania jej. Stwierdzenie tego faktu nie wyczerpuje
jednak w peni tajemnicy Chopinowskiego stylu, o czym tak pisa Artur Rubinstein:
Skd si wzi i jak si uksztatowa - naley do wielu jego tajemnic. (...)
Udoskonali swoj sztuk pracujc stale w surowej dyscyplinie, zawsze peen
dyskrecji i skrytoci co do rda swoich natchnie i zamkn swoje dzieo niby krg
czarodziejski. Jeli mnie pytaj, jak otworzy to zamknite koo, jak gra Chopina,
czy w duchu romantycznym, czy raczej ze skonnoci do szkoy instrumentu
perkusyjnego, szukam odpowiedzi u samego Chopina. Jego pedantyczna precyzja i
oszczdna kondensacja, a jednoczenie wzruszajce ciepo i gboka serdeczno
cz si w nierozerwaln cao. Jako organizacja twrcza by to kompozytor
heroiczny, jako organizacja uczuciowa bya to najdelikatniejsza czuo. Midzy
tymi dwoma biegunami zamyka si jego wiat wraz z nieprzeliczonym swoim bogactwem
6
.
W tym punkcie mojego szkicu chciabym raz jeszcze przedstawi opini jednego
z najwietniejszych wyrazicieli ducha muzyki niemieckiej, Wilhelma Furtwnglera,
ktry w pamitnym 1945 roku - nie tylko dla Niemcw roku klski - tak pisa o
Chopinie: Doskonao i ywotno wielkich dzie Chopina czy w sobie
4
Fryderyk Chopin, Esquisses, s. 131.
5
Fryderyk Chopin, ibidem, s. 132.
6
Kazimierz Wierzyski, ycie Chopina. A. Rubinstein, Przedmowa, Roy. New York 1953.
17
absolutne mistrzostwo techniki kompozytorskiej. Nikt inny mu w tym nie
dorwnuje. Penia wyrazu w kadym szczegle, pewno w caoci, te cechy jedynie
Bach posiada w tym stopniu, cho w innych rejonach muzyki. W innym miejscu
tyche zapiskw czytamy: Niektrzy artyci tworz wychodzc ze swojego wntrza
- to lirycy. Inni czerpi inspiracj z zewntrz, przetwarzajc j - to epicy. Sprawia,
aby to, co wewntrzne oddziaywao na to, co jest na zewntrz i aby to. co
zewntrzne wpywao na to, co znajduje si wewntrz - oto przeznaczenie
mniejszoci - tej zoonej z prawdziwych dramaturgw
7
.
Epika i liryka w dziele Chopina - rda jego koncepcji epickich, heroicznych i
koncepcji lirycznych - wydaj si nieatwe do uchwycenia, a jeszcze trudniejsze do
rozdzielenia w tworzywie muzycznym zawierajcym najpeniejsz gam ludzkich
uczu. Oto dwa przykady, wybrane spord wielu, w ktrych na przestrzeni kilku
zaledwie taktw wystpuje zderzenie" kracowo odmiennych nastrojw:
Przykad 1. Mazurek op. 7 nr 3
Przykad 2. Mazurek op. 50 nr 3
W pierwszym przykadzie (Mazurek op.7) zwizemu, dwutaktowemu, wybitnie
heroicznemu motywowi wznoszcemu odpowiada