Robert M.

Wegner
Kady dostanie swoj koz
ISBN: 978-83-64384-40-0

Copyright 2009-2015 by Robert M. Wegner

Copyright 2015 by Powergraph
Copyright 2015 for the cover by Rafa Kosik
Wszelkie prawa zastrzeone.
All rights reserved.

Konwersj do wersji elektronicznej wykonano

w systemie Zecer
 P r z e d m owa

Jako autor mam za sob gar spotka z czytelnikami,

z ktrych kade byo wiksz lub mniejsz przy-
god. Spotkania odbyway si w rnych miejscach:
bibliotekach, klasach szkolnych, salach wykadowych
i aulach, a czasem te przy stoliku barowym, gdzie
obstawieni batalionami kufli, wymienialimy pogldy
i argumenty. No dobra, ci, ktry mnie znaj, wiedz,
e nacigam nieco te bataliony. Z mojej strony byy
to zazwyczaj niewielkie siy szybkiego reagowania:).
Mimo wszystko uwaaem si za autora otrzaskanego
z takimi sytuacjami, dopki los nie zetkn mnie z grup
czytelnikw, ktra w pierwszej chwili wzbudzia moje
najgbsze przeraenie.
Zaproszenie przyszo nagle, bez ostrzeenia, a ja,
zupenie bezmylnie, wyraziem na nie zgod, nim
zdaem sobie spraw, w co si pakuj. Pamitam,
e przygotowywaem si do niego przez kilka dni,
produkujc w wyobrani najczarniejsze scenariusze.
Pamitam, jak na mikkich nogach wchodziem do sali,
gdzie przemia pani zapytaa mnie, czy chc wiksze,
czy mniejsze krzeso i pamitam, jak sala zapenia si

3
gromad istot, wlepiajcych we mnie ponce lepia.
Wtedy zrozumiaem, e przepadem, nie byo ucieczki,
byy tylko cztery ciany, podoga, sufit, ja i ONE.
Przedszkolaki.
No c. To byo najmilsze, najsympatyczniejsze
i najfajniejsze spotkanie jakie miaem w yciu. By moe
ami komu serce, ale nie wygracie z band picio-
i szeciolatkw, ktre nie boj si zadawa adnych
pyta, najwyraniej s zafascynowane ksikami bez
obrazkw i potrafi zaskoczy wyjtkowo mdrymi
stwierdzeniami w stylu Czyli pisze pan ksiki
przygodowe. A na dodatek maj dla swojego gocia
przemi niespodziank. Gdy crka zaprosia mnie do
przedszkola, a jej pani poprosia o jaki mj tekst,
ktry mogaby przeczyta dzieciom, w pierwszej chwili
lekko si przestraszyem, bo to, co pisz, nie nadaje si
dla tej grupy wiekowej. Przypomniaem sobie jednak
o Kady dostanie swoj koz, czyli o opowiadaniu
o Czerwonych Szstkach, magii i Siach Chaosu
napisanym adnych par lat temu. Dzieci zapoznay si
z tym tekstem, odpowiednio przycitym przez panie
przedszkolanki, i na zakoczenie wizyty obdaroway
mnie galeri fantastycznych obrazkw, ktre Wam tutaj
wraz z Kozami demonstrujemy.
I serdecznie dzikuj grupie Pszczek z Przedszkola
nr 48 w Bytomiu oraz Pani Ani i Pani Weronice, ktre
zorganizoway mi to spotkanie.

4
 Robert M. Wegner

Nota od Wydawcy:
ilustracje Pszczek znajdziecie Pastwo na stronie:
meekhan.com
 K a dy d o s ta n i e s wo j ko z

Dolina Mawers otwieraa si przed nimi stopniowo, jak

kwiat rozwijajcy patki o wicie. To byo najlepsze
porwnanie, jakie Kennethowi przyszo do gowy.
Posuwali si szlakiem nad dolin, kierujc si w stron
najbliszego zejcia, i w miar jak podnosia si poranna
mga, widzieli coraz wicej. Najpierw dachy domostw
lecego u stp gry miasteczka, pniej panoram
pl uprawnych i k, nastpnie szar wstk rzeczki
otoczon rozmigotanymi taflami staww hodowlanych.
Pnym rankiem, gdy zbliyli si ju do wijcej si
w d cieki, dolina ukazaa im si w caej krasie.
Od Terandyh, ku ktremu zmierzali, a po lekko
zamglone, oddalone o ponad dwadziecia mil Lyrt.
Porucznik zatrzyma oddzia, sycc wzrok widokiem.
Dolina miaa ponad osiem mil szerokoci i mg na
wasne oczy si przekona, e to najpikniejsze miejsce
Nowego Rewendath, dosownie spichlerz prowincji.
Pola, ki, sady, stawy, gospodarstwa. Pomidzy dwoma
miasteczkami naliczy kilkanacie wiosek, i to nie
adnych przysikw, lecz dostatnich, bogatych wsi, po
kilkadziesit chat kada.

7
 Warto byo si tu tuc, pomyla zadowolony,
naprawd warto.
O prawo do zabezpieczenia Ksiyca Zodziei Kz
zawsze trwaa zaarta rywalizacja pomidzy kompa-
niami rnych pukw. I to nawet zanim jeszcze
prowincja dorobia si wasnego puku Stray. Po
kilkumiesicznej cikiej subie, patrolach, potyczkach,
pocigach, zasadzkach, zabezpieczaniu szlakw handlo-
wych, uspokajaniu co bardziej krewkich klanw grali,
kilka dni spdzonych w mlekiem i miodem pyncej
dolinie byo dla kadego onierza nagrod i okazj do
odpoczynku. Tradycyjnie ju w okolicznych garnizonach
organizowano pod koniec zimy midzykompanijne
zawody w bieganiu, wspinaniu si po linie, pchniciu
kamienn kul i ciskaniu drewnian belk. Oraz
w rzucie oszczepem, strzelaniu z kuszy, przeciganiu
liny, noszeniu wiader wypenionych mokrym piachem,
i w ogle we wszystkim, co dowdcy przyszo do gowy.
Zwycisk kompani z kadego puku czeka wiosn
kilkudniowy marsz na wschodni kraniec prowincji,
lecz nie trafi si jeszcze taki oddzia, ktry byby
z tego powodu niezadowolony. Duo dobrego i taniego
piwa, gorcy posiek na kade zawoanie, noclegi
w prawdziwych kach i kobiety.
Zwaszcza kobiety, pomyla porucznik, patrzc na
przebierajcych w miejscu nogami onierzy. Nie gralki
z pnocnych klanw, cuchnce ojem, kozim serem
i mokr wen, lecz prawdziwe dziewczyny, wyszo-

8
rowane, pachnce, w wykrochmalonych spdnicach
i nienobiaych bluzkach. Umiechn si do tego
obrazu. No dobra, pomyla, ja te zbyt dugo wcz
si po grach.
Odwrci si do kompanii.
Postj! powiedzia gono i musia odczeka,
nim umilk jk zawodu. Nie wejdziemy do doliny jak
banda zbirw, kady, kto nie zaoy paszcza, zostanie
tutaj i bdzie przez najblisze dni zabezpiecza szlak na
wypadek ataku powiedzmy, Wyndekann.
Zignorowa stkania. Noszenie brudnobiaych pasz-
czy z dwoma szstkami i stylizowanym psim bem cigle
byo dla niektrych jego ludzi trudne, nie zamierza
jednak pozwoli im zapomnie, e teraz su wanie
w Szstej Kompanii Szstego Puku. Rozbicie bandy
Shadoree terroryzujcej prowincj sprawio co prawda,
e o jego Szstkach zrobio si nieco goniej, ale to
byo ponad p roku temu, a poza tym, niektre fakty
dotyczce tamtych wydarze musieli trzyma w cisej
tajemnicy. Wielu jego stranikom cigle brakowao
sawy otaczajcej takie kompanie, jak Dzikie Psy czy
Czarne Portki.
Oczywicie z paszczami chodzio te o to, e na
widok kilkudziesiciu uzbrojonych po zby mczyzn
schodzcych z gr burmistrz najpewniej zamknie bramy
miasta i postawi pachokw miejskich pod bro. Lepiej,
eby wszyscy z daleka widzieli, i nie zblia si banda
zbjcw, tylko, byo nie byo, onierze imperialnej armii.

9
 W kilka minut wszyscy stranicy zaoyli paszcze,
Kenneth powid po nich wzrokiem.
Nie bd dugo gada poprawi pas z mieczem,
wygadzi kolczug idziemy do doliny jako cesarscy
onierze, wic po prostu macie si zachowywa.
adnych burd, bijatyk ani picia na umr, chyba e
wyra na to zgod osobicie. Kobiety zaczepiacie tylko
te, ktre tego chc i nie maj zbyt wielu kuzynw czy
braci. Po jednym nie przepraszacie i szukacie sobie
innej. A poniewa mamy miejscowym przypomina, e
Stra czuwa, wszyscy bdziecie nosi cay czas paszcze.
Musimy zabezpieczy teren od miasta a do najbliszej
wioski. Jake ona si nazywa, Varhenn?
Najstarszy z jego podoficerw potar policzek
pokryty sinoniebieskim tatuaem.
Glosh Newet, panie poruczniku.
Dobrze, to jakie trzy mile od Terandyh. eby mc
opuci ten teren, musicie uzyska pozwolenie ode mnie
lub od swojego dziesitnika. rodek doliny zabezpieczaj
chopcy z Trzynastego i smego, drugi kraniec przypad
Czwartemu, wic to nie nasze zmartwienie. Za miastem
bdzie si odbywa targ, na ktry cign ludzie z caej
doliny, wszystkie okoliczne rody, midzy niektrymi
cigle s jakie zatargi, wic nie dajcie si wcign
w adne przepychanki. Jeli dojdzie do bjki, zgarniacie
wszystkich i dostarczacie do burmistrza. Co jeszcze?
Tak jak si spodziewa, nie byo adnych pyta.

10
 No to w drog. Varhenn prowadzi, Andan za nim,
ja i Bergh na kocu.
Przywoa gestem ostatniego dziesitnika.
Bergh, jak tam psy?
Dobrze, panie poruczniku. Ciesz si prawie tak
samo jak my.
Raczej udzieli im si nastrj. Kenneth
umiechn si lekko, ogarniajc wzrokiem tuzin
ciemno umaszczonych zwierzt, i zaraz spowania.
W zeszym roku psy z Drugiej Kompanii smego
Puku pogryzy tu kilkoro ludzi, bo ich stranicy si
spili. Jeli bdziecie chcieli wyj si zabawi, zwierzta
maj zosta na kwaterze. Zamknite. Jak przyapi psa
z pijanym opiekunem, jeden i drugi bdzie przez miesic
chodzi w kagacu. Nie artuj.
Bergh skin gow.
Nie bdzie problemw, panie poruczniku. Mamy
mie psiaki.
Oficer spojrza jeszcze raz na siedzce w karnym
rzdku zwierzta. Masywne sylwetki, minie prce
si pod skr, szczki, na ktrych widok nawet uzbrojeni
w topory i cikie wcznie bandyci tracili odwag.
Taak, mie. Licz na to, Bergh. Dowdca Drugiej
odda roczny od na hm, zdaje si, e nazwali to
pogrynym. Nie sta mnie na to skrzywi si kwano.
Psy stranikw, rasa wywodzca si od wessyrskich
owczarkw hodowanych specjalnie do walki z wilkami
i grskimi lwami, byy dla nich czym wicej ni konie

11
dla kawalerii. Zim, w terenie, w ktrym zawodzi
kady inny rodek transportu, moe z wyjtkiem
magicznych portali, cigny sanie, przewoc ludzi,
ywno, lekarstwa i informacje. Latem zwierzta peniy
funkcj oczu i uszu kompanii, przenosiy meldunki,
tropiy bandytw, pomagay szuka zaginionych.
I walczyy jak szaro-brzowe, napdzane piekieln
furi demony. Ich odwaga i zawzito w boju byy
przysowiowe i nie darmo Grska Stra przyja wanie
wizerunek wessyrskiego owczarka na swoje godo. Nie
mona byo tych psw lepiej uhonorowa. Lub te, jak
twierdzili niektrzy, nie mona byo lepiej uhonorowa
Grskiej Stray.
Kenneth nie mia zamiaru kci si z nikim o to
ostatnie stwierdzenie. Zna imi kadego zwierzcia
w kompanii, tak samo jak imi kadego swojego
stranika. Byy dla niego takimi samymi onierzami jak
ludzie. No, moe nie chlay i pachniay nieco lepiej ni
niektrzy z nich.
Porucznik ruszy ciek w d.
Powinnimy by w miecie za jakie dwie godziny.
Teraz w drog.

Terandyh do wysokoci dachw wygldao jak

meekhaskie miasto. Domy o ceglanych cianach, po-
krytych bielonym tynkiem, brukowane uliczki, niewielki

12
rynek z ratuszem, bdcym rwnoczenie siedzib
rady miasta, sdem, wizieniem i miejskim spichrzem,
byy tak charakterystyczne dla centralnych prowincji
Imperium, e miasto sprawiao wraenie, jakby kaprys
jakiego pijanego bstwa unis je i rzuci piset mil na
pnoc. Jednake, co najdziwniejsze, nie zamieszkiwali
go meekhascy osadnicy z pierwszej i drugiej fali
napywajcej w gry po przyczeniu tych ziem do
Imperium, lecz rdzenni Wessyrczycy. Znaturalizowani,
ale wci grale pen gb. Miasto zostao wybudowane
prawie dwiecie lat temu dla plemion zamieszkujcych
dolin jako podarunek wczesnego cesarza za lojalno
w czasie wojny z Sawehde. Zgodnie z wol imperatora,
do doliny przybyli wic cesarscy budowniczowie
i w dwa lata, na miejscu zrwnanej z ziemi osady,
postawili cae miasteczko. Zbudowali je tak, jakby stao
na sonecznych, ciepych i bezpiecznych rwninach
centralnego Meekhanu. To oznaczao, e domy miay
niemal paskie dachy, cienkie ciany, szerokie drzwi
i due okna. Miejscowi ogldali podarunek imperatora,
krcc z podziwem gowami, po czym jak tylko
budowniczowie wrcili na poudnie, rozebrali dachy,
stawiajc na miejsce meekhaskich wasne, wysokie,
spiczaste i dwuspadowe. Zwikszyli grubo cian,
obijajc je od rodka drewnem, zmniejszyli okna
i drzwi, otoczyli cao murem. W ten sposb powstao
miasto hybryda, do wysokoci dachw meekhaskie,

13
a zadaszone i urzdzone po wessyrsku. Kady mg
znale tu co dla siebie.
W ratuszu nie zastali burmistrza jak wyjani
chudy czowieczek w poplamionym inkaustem kubraku,
burmistrz przebywa wanie w gocinie u miejskiego
czarodzieja Derwena Klacva. Kenneth podzikowa za
informacj i zostawiajc stranikw pod komend
Andana i Bergha, skierowa si do wskazanego
budynku. Idc wskimi uliczkami, przeklina pod
nosem. Mia nadziej, e zaatwi wszystkie sprawy
z zakwaterowaniem kompanii od razu, a nie, e bdzie
musia bka si po miecie, szukajc zielonego domu
z wie i bluszczem, jak raczy wysowi si pisarz.
Z tego zapewne wynikao, e inne domy w miecie
maj wiee, ale nie maj bluszczu lub te s obronite
bluszczem, lecz pozbawione wiey.
Idcy obok Varhenn mrucza co pod nosem,
poprawiajc zatknity za pas topr.
Co tam?
Eeech, nic takiego, panie poruczniku. Ja bym
ju teraz miejscowego piwa poprbowa, a tu jeszcze
chopcw trzeba odprowadzi na kwatery i jako tak to
zorganizowa, eby si wszyscy nie spili naraz. O, jest
wiea.
Rzeczywicie, szukany budynek pojawi si przed
nimi nagle, gdy tylko minli kolejny zakrt i wyszli na
niewielki placyk. Kenneth musia przyzna, e wiea nie
robia wielkiego wraenia. Waciwie nie bya to wiea,

14
lecz garb na dachu. Taki z dwoma maymi okienkami
i kominem. Ale bluszcz by, i to wszdzie. Porasta ciany,
dach, zaglda do okien i drzwi, wspina si na kominy.
Mogo si wydawa, e jaki zielony, liciasty potwr
napad na domostwo i wanie je pochania.
No dobra, wejdmy do tego zielonego dworku.
W rodku byo cicho i chodno, przez ocienione
limi wejcie wpadao rozproszone wiato. Pachniao
wieym drewnem i kiszon kapust. Zupenie nie-
magicznie. Kenneth rozejrza si, wreszcie zastuka
w futryn i chrzkn.
Usyszeli ciche kroki i do sieni wesza maa istota.
Miaa okoo trzech i p stopy wzrostu, mnstwo
jasnych lokw i niebieskie lepka. Na widok dwch
odzianych w kolczugi, uzbrojonych mczyzn zatrzy-
maa si.
Powitajam, mamo! krzykna.
Witaj, dziewczynko Varhenn odezwa si
pierwszy i umiechn.
Porucznik widzia ju, jak pod wpywem umie-
chu wykwitajcego na pokrytej tatuaami twarzy
dziesitnika twardym zbjom puszczay zwieracze,
wic spodziewa si raczej przeraonych oczt i ust
w podkwk. Dziewczynka tylko rozpromienia si.
Ukjadjam kozie oznajmia dumnie. Ty te?
My nie. Ale wiesz, dziecko, nam nie wolno. Grska
Stra nie moe bra udziau w wicie.
Aha a bajanka?

15
 Barankw i owiec te nie, niestety.
Znasz to dziecko, Varhenn?
W yciu jej nie widziaem, panie poruczniku. Ale
chyba mnie lubi.
Kadego lubi powiedziaa moda kobieta,
wchodzc do sieni. Mona j sprzeda pierwszej
napotkanej osobie. Chod, Meehala, nie zatrzymujmy
panw onierzy, pewnie maj spraw do wujka.
Miaa ciemnoblond wosy, oczy, ktrych koloru nie
mg w tym wietle oceni, i szczup twarz. Zielona
suknia, ktr nosia, nie bya zbyt bogata. Niemniej
kobieta nie wygldaa na miejscow gralk.
Kenneth przedstawi si.
Porucznik Kenneth-lyw-Darawyt, Szsta Kompa-
nia Szstego Puku Grskiej Stray.
Lydia-ker-Zeawe, w tej chwili matka, poza tym
bratanica miejscowego czarodzieja i wdowa po kapitanie
Cearewie-ker-Zeawe z Dwudziestego Pierwszego Puku
Pieszego. Nie, prosz nie mwi, e panu przykro,
poruczniku. To stara historia. Prosz za mn. Znika
za drzwiami, cignc za sob dziecko.
Popatrzy na dziesitnika i wzruszy ramionami.
Weszli do pomieszczenia, w ktrym zapewne
miejscowy czarodziej przyjmowa klientw. Kenneth
spodziewa si czego wystawniejszego. Zaskoczy go
widok goych cian obitych pociemniaym drewnem oraz
prosta awa i cztery zwyke krzesa stojce porodku.
Przy czym zarwno awa, jak i krzesa miay ju

16
najlepsze lata za sob. Dziwne, ale chyba paranie si
magi nie przynosio w tym miecie nadzwyczajnych
profitw. Terandyh nie byo zbyt due, ledwo dwa
tysice gw, stanowio jednake nieformaln stolic
doliny. Przybywali tu hodowcy i pasterze z caej okolicy,
wic interesy powinny kwitn. Na dodatek, z tego
co mwi miejski pisarz, Derwen Klacv by jedynym
czarodziejem w miecie. W takich punktach handlowych
jak Terandyh, gdzie mogo utrzyma si kilkunastu
kowali, tkaczy i rymarzy, czarodziej powinien opywa
w dostatki. Tymczasem tu w ktach bieda popiskiwaa
cicho, spierajc si o miejsce z ndz. Ciekawe.
Z pomieszczenia dla interesantw skierowali si do
ssiedniego pokoju. Ich przewodniczka zatrzymaa si
przy wejciu i cigle trzymajc dziewczynk za rk,
wskazaa na drzwi.
Zapraszam.
Kenneth wszed pierwszy. W niewielkim pokoju
zobaczy st, dwie proste awy i dwch mczyzn
siedzcych naprzeciw siebie. Due okno. Przefiltrowane
przez licie wiato rysowao mikkie cienie. Ju
otwierajc drzwi, usysza rozmow.
Nie wiem, co bdzie, burmistrzu adne zapiski
W nosie mam zapiski. Jak odwoam wito, to mi
miasto z dymem puszcz
Musicie zrozumie
Drzwi skrzypny, ucinajc gorczkow wymian
zda.

17
 Obaj spojrzeli na Kennetha nieprzyjanie. Jeli
dobrze zrozumia, niszy z nich, ten ze szpakowat brod
i w sukiennej bluzie, wizanej gralsk mod ozdobn
tasiemk pod szyj, nie by burmistrzem. Czyli Zawerem
Bewlasem by ten drugi, ciemnobrody i ciemnowosy,
w barwionej na niebiesko koszuli i czarnej kamizelce.
Burmistrz Bewlas?
To ja.
Porucznik Kenneth-lyw-Darawyt. Szsta Kompa-
nia. Mam nadziej, e uprzedzono o naszym przybyciu?
Tak. Burmistrz wsta, umiechajc si
z zakopotaniem. Prosz wybaczy powitanie, a raczej
jego brak, ale spodziewaem si was dopiero jutro.
Jak mwi stare przysowie na wschd zawsze
idzie si szybciej zaartowa.
Podali sobie rce. Burmistrz wskaza na mczyzn
wci siedzcego przy stole.
To nasz gospodarz, mistrz nauk magicznych
Derwen Klacv.
Czarodziej skin gow. Bez umiechu.
Prosz wybaczy, e nie wstan, poruczniku.
Odwrci si bokiem na awie, prezentujc pust
nogawk. Ale w ten sposb obaj unikniemy
kopotliwej sytuacji. A ty moesz wraca do swoich
spraw, kobieto.
Lydia zamkna drzwi.
Oficer bez sowa podszed i poda mu rk. Czarodziej
mia mocny, krzepki ucisk.

18
 Mj dziesitnik Varhenn Velergorf powiedzia
Kenneth, wskazujc na stojcego w drzwiach podoficera.
Gdyby nie mona si byo ze mn skontaktowa, on
peni obowizki zastpcy dowdcy. Pozostaych dwch
dziesitnikw przedstawi pniej.
Tylko cztery dziesitki? Czy kompania Stray nie
powinna liczy stu ludzi?
Powinna, burmistrzu, ale nie znam kompanii, ktra
miaaby peny skad. A Szsty Puk cigle syszy tylko
obietnice o uzupenieniach. I tak powinienem si cieszy,
e mam cho cztery dziesitki.
Czarodziej od duszej chwili przypatrywa si
intensywnie tatuaom Varhenna.
Wschodnie czy zachodnie Bergen? zapyta
wreszcie.
Dziesitnik umiechn si i dotkn palcem
wskazujcym lewego policzka.
Ojciec ze wschodniego przesun palec na
prawy. Matka z zachodniego. Nie sdziem, e tak
daleko na zachodzie kto potrafi rozpozna klanowe
tatuae.
Urodziem si w Laaben. Dawne czasy.
Przez chwil mierzyli si wzrokiem. Wreszcie
czarodziej po raz pierwszy si umiechn.
Miaem kilku dobrych przyjaci z Bergen. Mio
pozna, dziesitniku.
Mnie rwnie.

19
 Mam nadziej, e wkrtce si spotkamy, najlepiej
przy dzbanie dobrego piwa. Teraz jednak nie chciabym
przeszkadza w obowizkach. onierze czekaj.
Burmistrz chrzkn.
Kazaem przygotowa kwatery dla stranikw
w gospodzie przy geraskim trakcie. Nie mamy
w miecie koszar z prawdziwego zdarzenia, tych
trzydziestu pachokw, ktrymi dysponuj, mieszka we
wasnych domach lub w ratuszu. Oczywicie przejmie
pan, poruczniku, nad nimi komend?
Kenneth westchn w duchu. Tego mu tylko brako-
wao, bandy miastowych obszczymurkw, potykajcych
si o wasne wcznie i udajcych prawdziwych
onierzy.
Oczywicie, burmistrzu. Z najwiksz przyjemno-
ci.

Wszystko byo ju gotowe. Magiczny krg wyry-

sowany kurz krwi na klepisku, symbole wewntrz,
p tuzina maych wiec, jeszcze niezapalonych, ale ju
zajmujcych karnie pozycje. Czu to, czu Moc wypenia-
jc przestrze, olbrzymie, nieprawdopodobnie wielkie
jezioro gotowe, by do niego sign i uksztatowa we
wszystko, co tylko umys zdoa sobie wyobrazi, a wola
speni. Czeka wiele lat na taki przypyw.
Wyrzebione z jednego kawaka drewna figurki kozy,
koza, owcy i barana czekay na umieszczenie w krgu.

20
 Wkrtce si zacznie.

Budynek by wystarczajco duy, by pomieci czter-

dziestu stranikw i tuzin psw. Prawd powiedziawszy,
mg pomieci nawet setk ludzi. Kenneth musia
przyzna, e burmistrz nie okaza si dusigroszem,
wynajcie caej gospody tylko dla jego ludzi musiao
sporo kosztowa. Zazwyczaj w takich sytuacjach,
gdy cesarskie prawo nakazywao zapewni onierzom
nocleg i wyywienie, czekaa na nich stara stajnia,
kilka wizek somy i wodnista polewka. Za reszt
musieli zapaci z wasnej kieszeni. Tutaj powitay ich
pokoje z prawdziwymi kami, gorcy gulasz, kasza ze
skwarkami, pta kiebasy, bochny chleba, owsiane placki
i piwo. Wszystko na koszt miasta.
Zaczyna podejrzewa, e Zawer Bewlas kogo
zamordowa.
Myl, e dzisiaj pascy stranicy bd mogli
odpocz stwierdzi burmistrz, gdy ju odprowadzi
ich na miejsce. wito zaczyna si jutro wraz
z zachodem soca i potrwa trzy noce. Wtedy bdziecie
mieli pene rce roboty. Dzi korzystajcie z gociny
i bawcie si.
Zamierzamy, burmistrzu. Gdybym potrzebowa
informacji, przewodnika albo jakiej pomocy, to gdzie
pana znajd?

21
 W ratuszu, pewnie spdz tam ca noc. Mam
tylko ma prob: czy pascy onierze mogliby od
jutrzejszego ranka pokazywa si w miecie i okolicy,
eby byo wiadomo, i Grska Stra jest ju na miejscu?
Oczywicie. Spodziewacie si jakich kopotw?
Nie wikszych ni ostatnimi laty. Troch
poamanych koci i rozbitych bw, mnstwo siniakw.
Nic wielkiego.
Burmistrz ucisn podan do, skin gow
dziesitnikom i znikn. Kenneth wszed do gwnej sali
gospody, gdzie cztery awy uginay si od parujcych
mis. Na zapach gulaszu, kaszy, wieych plackw i piwa
linka napyna mu do ust. Warto byo si tuc tu przez
kilka dni.
Jego onierze siedzieli ju przy awach, gotowi do
zaatakowania posiku. Czekali tylko na niego, zgodnie
z wojskowym regulaminem zabraniajcym podwadnym
je w obecnoci przeoonego bez jego zgody. Nawet
psy czekay, karnie linic si nad miskami penymi
smakowitych resztek. Powici chwil, eby stwierdzi,
co mu w widoku stranikw nie pasuje. No tak, odoyli
bro, a on od p roku nie widzia, eby ktry
mia miecz, topr czy wczni poza zasigiem rki.
Nawet w Belenden chodzili uzbrojeni. Teraz wikszo
uzbrojenia staa rwniutko pod cianami do tego boju
wystarczyy wszystkim yki i noe.
Mona je rzuci, eby nie przedua.

22
 Porucznik usiad i czeka patrzc, jak zaczyna si rze
wrd podanych specjaw. W Grskiej Stray istniaa
jeszcze jedna tradycja, niepisana, ktra mwia, e
dowdca nie zaczyna posiku przed swoimi onierzami.
Takie drobiazgi byy bardzo wane.
Sign po kawaek kiebasy i placek. Nala sobie
piwa do cynowego kufla, ugryz, popi, westchn. O tak,
warto byo.
Przez dobry kwadrans sal wypeniao mlaskanie
i stukot yek o miski, obsuga, skadajca si
z karczmarza i piciu dziewczyn, uwijaa si midzy
awami, donoszc kolejne porcje. Jak na razie dziewczyn
nikt nie podszczypywa, piwo i kasza ze skwarkami
miay pierwszestwo.
Kenneth przywoa do siebie gospodarza.
Godne powitanie pochwali.
Karczmarz skoni si lekko, z godnoci.
Dwch synw mam w Stray, panie poruczniku,
jeden jest dziesitnikiem w smym Puku, drugi suy
w Czwartym. Sam prosiem burmistrza, eby mi pozwoli
was ugoci. Wstyd byo inaczej.
Oficer umiechn si lekko i przeszed do
waciwego tematu.
Dziewczyny obsuguj goci?
Karczmarz wyszczerzy si szeroko.
Owszem, ale za to miasto nie paci. Niech pascy
onierze dogaduj si z nimi osobicie. I adnego
przymuszania doda twardo.

23
 Nie bdzie, ale jest ich tylko pitka
Wiem, zaprosiem na wieczr jeszcze kilka innych
z pozostaych zajazdw, na poddaszu mam pokoje
z pojedynczymi kami. Do wynajcia za dodatkow
opat.
To tumaczyo sute przyjcie. Cokolwiek miasto
i karczmarz dooyli do gociny, odbij sobie w inny
sposb. Wygldao na to, e jego onierze zostawi
tu spor cz odu, a kilka dziewczyn zbierze niez
sumk na posag. C, jeli obie strony bd miay z tego
zabaw, dlaczego nie?
Powid wzrokiem za piersiast brunetk o adnej
twarzyczce i niesamowicie dugich rzsach. Ciekawe, ile
kosztuje wynajcie pokoju na godzin przyjrza jej si
dokadniej albo dwie?
Karczmarz chrzkn znaczco i powiedzia:
Myssa jest mia, ale oczekuje od klientw
szczeglnej hojnoci, panie poruczniku. Czy mam jej da
zna, e chciaby pan by pierwszy?
Pierwszy. To sowo podziaao jak zimny prysznic.
Nagle wyobrazi sobie, jak wychodzi z pokoju,
mijajc stojc pod drzwiami kolejk skadajc si
z drepczcych w miejscu mczyzn. Poczu si nieswojo,
a z otchani rozleniwienia wypyno sowo-tarcza.
Obowizki, gospodarzu. Oficer musi zadba o zbyt
wiele spraw, eby mg sobie pozwoli na przyjemnoci.
Postanowi zmieni temat. Jak przygotowania do
wita? Myl o caej dolinie.

24
 Jak co roku, wjtowie wiosek zapdzaj wybrane
sztuki na pastwiska, modzi szykuj kije i paki, starsi
opowiadaj, jakich to wyczynw dokonywali w dawnych
latach, przy czym im wicej czasu upyno, tym
w opowieciach wicej upw. Wszyscy szykuj si
na trzy dni podchodw, kradziey, napaci, pijastwa
i dobrej zabawy.
Jakie rody s na siebie szczeglnie cite?
Drywcowie jak co roku trzymaj z fer-Lewerami
przeciw Casornom i Nertywesom, klan starego Gwerra
tradycyjnie stoi z boku, cho nie wiadomo, jak bdzie
tym razem, bo jego redni syn weni si w rd kan-
Meaz, a oni podobno zbliyli si do Tywunnw, ktrzy
s duni pienidze staremu fer-Lewerowi, wic raczej
nie bd chcieli go rozzoci. Z kolei rada wioski
Seweny uznaa, e nie bdzie podziau na rody i klany,
tylko caa wioska wystpi jak jedna c, zobaczymy,
w zeszym roku im si nie udao, bo mody Fetas, ten
od matki Xesary, pobi si zaraz na pocztku z brami
lhe-Grode, wic teraz kazali tam wszystkim zastawi
due pienidze i ten, kto zamie rozejm, straci je, ale
jak znam tamtejszych grali, kilku bez wahania machnie
rk na srebro, byleby tylko odegra si na nielubianych
ssiadach. Dziewczyny z Dolnego Wess podobno tak
jak w zeszym roku poczyy siy, eby utrze nosa
tym z Grnego. Za to Keweran-lag-Mawenn zbiera
wszystkich modych z caych poudniowych stokw i

25
 Popyna rzeka nazwisk, rodw, koligacji, wizw
krwi, przyjani na mier i ycie, ktre trway do
pierwszej urazy, i krwawych wendet, zapominanych
po kilku kuflach. Wygldao na to, e miejscowi
nie nudzili si zbytnio, cho jak na tyle podziaw,
sojuszy i kontrsojuszy, liczba ofiar miertelnych bya
zadziwiajco niska. Przez ostatnie dziesi lat pady
tylko dwa trupy, i to raczej w wyniku nieszczliwych
wypadkw ni rzeczywistej dzy mordu. W obu
przypadkach rodziny zabjcw zapaciy pogwne, a oni
sami zniknli w grach. Mieszkacy doliny lubili si
kci, spiera i obija po pyskach, ale walk na mier
i ycie traktowali zbyt powanie, eby wdawa si w ni
bez naprawd wanego powodu. Byli Wessyrczykami
z krwi i koci.
Porucznik dawno przesta sucha karczmarza zale-
wajcego go potokiem nazw rodw, klanw, koligacji,
ukadw, lokalnych sojuszy, zwizkw i aliansw.
W porwnaniu z nimi polityka i intrygi cesarskiego
dworu wydaway si proste jak dziecica ukadanka.
Przy najbliszym stole wszcz si ruch, to Bergh
wsta, popuci pasa, bekn dyskretnie w zwinit do
i unis kufel.
Toast hukn. Wypijmy za dolin Mawers
i Ksiyc Zodziei Kz, ktry zawieci nad ni po raz
czterysta dwudziesty smy.

26
 Kilkadziesit kufli powdrowao w gr. Karczmarz
marudzcy nad uchem Kennetha zamilk i wyprostowa
si.
Wybaczcie, dziesitniku, ale mylicie si, w tym
roku ksiyc bdzie wieci po raz czterysta dwudziesty
szsty.
Na pewno? Podoficer wykrzywi zaronite
oblicze. Wydawao mi si, e zaraza bya w piset
czterdziestym czwartym. Wedug starego kalendarza.
Podnis si jeden z onierzy.
Na pewno czterdziesty czwarty, w pieni mwi:
I dolina Mawers stracia swe stada wraz z pierwszym
szczekniciem ysego Psa.
Karczmarz pokiwa gow.
Tak piewaj w Kenwenie i Lad Nawie.
I poniekd maj racj. Kronikarze doliny odnotowali, e
z pocztkiem dekady ysego Psa dziewi na dziesi
kz oraz osiem na dziesi owiec w dolinie odeszo
w niebyt, co doprowadzio wszystkie rody do wciekych
sporw o ocalae zwierzta. Przez dwa lata w caej
dolinie napadano na stada, eby porwa rozpodowe
sztuki, a pasterze zaczli chodzi uzbrojeni jak do bitwy.
Bywao, e stadka piciu owiec i trzech kz pilnowao
p wioski. Robio si coraz gorcej, Imperium jeszcze
nie dotaro do naszej doliny, wic tutejsi ludzie yli
gwnie z hodowli kz na miso i owiec na wen.
Inne doliny na wie o zarazie nie chciay mie z nami
nic wsplnego, ebymy przypadkiem im chorbska nie

27
zanieli. Ciko byo o sprowadzenie nowych sztuk,
zreszt, darmo nikt nic wtedy czowiekowi nie dawa,
zupenie inaczej ni teraz Gospodarz umiechn si
ironicznie. Kade zwierz byo na wag zota. W ruch
szy nie kije i paki, lecz topory i wcznie, polaa si
krew, pady pierwsze trupy, kto puci czerwonego kura.
Niedobrze si dziao
Karczmarz zakoczy dramatycznym westchniciem.
Wiele wskazywao na to, e pomyli powoanie.
Powinien zosta wdrownym bardem.
Wiosn trzeciego roku ysego Psa zebraa si rada
wiosek, wszyscy najstarsi i najmdrzejsi mieszkacy
doliny. Radzili pi dni i nocy, a uradzili. Kazali zebra
wszystkie ocalae sztuki rozpodowe w jedno stado, ktre
bdzie przez dziesi lat wspln wasnoci caej doliny.
To pozwolio na szybsze rozmnoenie ocalaych zwierzt.
Stado miao by podzielone pniej wedug wkadu.
eby uspokoi gorce gowy i da jakie zajcie modym
zapalecom, ustalono take, i ostatniej wiosennej peni
rody i klany bd konkurowa w wykradaniu ssiadom
kz i owiec, ale bez prawa do zatrzymania skradzionych
sztuk. Tak w dwa lata po utracie zwierzt narodzia si
tradycja Ksiyca Zodziei Kz i dlatego obchodzimy j
dzi po raz czterysta dwudziesty szsty.
Karczmarz skoni si jak bard czekajcy na oklaski.
Kilku stranikw miao najwyraniej ochot po-
dyskutowa o datach, jeden czy dwch zaczo si

28
ju podnosi. Kenneth podzikowa gospodarzowi za
opowie i unis kufel.
Za czterysta dwudziesty szsty Ksiyc Zodziei
Kz powiedzia dobitnie, uciszajc wszelkie rodzce
si protesty.
Ksiyc Zodziei Kz by witem lokalnym,
pocztkowo obejmujcym swym zasigiem tylko
dolin Mawers, by nastpnie zakorzeni si w kilku
ssiednich, tam gdzie dotarli przez koligacje rodzinne
jej mieszkacy. Obowizyway proste zasady. Przez trzy
noce od pierwszej wiosennej peni mona byo bezkarnie
uprowadza i zagarnia stada ssiadw. Mona byo
kra zwierzta zarwno z pastwisk, jak i ze stajni
czy obr. Lecz nie dao si ich zatrzyma. Waciciel
odzyskiwa je, wypacajc zodziejowi tradycyjn
dziesicin, czyli okup w wysokoci dziesitej czci
wartoci zwierzcia. W przypadku jednej starej kozy
wystarczya zazwyczaj flaszka gorzaki i pto kiebasy,
ale jeli udao si ukra stado liczce sto sztuk
Gra bya emocjonujca, niebezpieczna i zyskowna, czyli
miaa wszystkie cechy rozrywek lubianych przez grali.
W czasie zodziejskich wypraw uywano kijw i paek,
wypenionych mokrym piachem skrzanych sakiewek
i trzonkw wczni czy siekier. Byo duo siniakw,
potucze i poamanych koci, ale w sumie niewiele
obrae gronych dla ycia. Zwierzta przeganiano w t
i z powrotem, bywao, e stado zmieniao wacicieli
kilka razy podczas nocy. Tak naprawd to najmniej

29
zabawy miay biedne kozy i owce, ktrym nie pozwalano
si wyspa.
Kenneth szczerze aowa, e nie moe ze swoj
kompani wzi w tym udziau. Dowdca puku urwaby
mu gow, zaraz po tym jak kazaby go powiesi.
W gospodzie zrobio si goniej, stranicy czciej
sigali po kufle ni do misek, jaka dziewczyna pisna,
inna zachichotaa gardowo. Zabawa zaczynaa si
rozkrca.
Kenneth trci waciciela gospody w bok.
Bdzie jaka muzyka?
Pniej. Zamwiem kilku grajkw. Nieoczeki-
wanie mczyzna zaczerwieni si. Ja sam te
Co te?
Na dudach gram.
Nie do e bard, to jeszcze dudziarz.
Ju nie mog si doczeka, gospodarzu.
Umiechn si zachcajco. Tylko widzicie tego tam?
Wskaza na Velergorfa, ktrego wytatuowana twarz
wyrniaa si spord innych.
Jego ojciec i dziadek grali na dudach w czasie
klanowych bitew. Dla niego dudy s wite, jak usyszy,
e kto cho odrobin faszuje, ciska w niego toporem.
Musicie uwaa.
Karczmarz przekn lin. Kenneth umiechn si
lekko. Dudy mieli z gowy, stranicy nawet nie bd
wiedzie, co zawdziczaj swojemu dowdcy.

30
 Kto szarpn go za okie. Chopak, na oko
dziesicioletni, pochyli si i wyszepta z przejciem:
Pan czarodziej Derwen Klacv prosi pana oficera
i pana podoficera do siebie na poczstunek. Chtnie
posucha o Czarnej Przeczy, o ktrej pan wspomina
wczeniej.

Derwen Klacv siedzia w tej samej izbie, w ktrej

spotkali go za pierwszym razem. Nie wsta na powitanie,
tylko wskaza im aw po drugiej stronie stou. Wyglda
na niele podpitego. Kenneth usiad i bez sowa sign
po jeden ze stojcych na stole kubkw. Wino, cierpkie,
mocne i tanie.
Dalek drog mielicie? zacz czarodziej.
Cztery dni.
Syszaem, e Grska Stra moe maszerowa trzy
dni i trzy noce, a potem stan do bitwy tak sprawnie,
jakby onierze spali na puchowych oach.
Te syszaem takie historie. Podobno w do-
wdztwie Stray jest kilku bajarzy, wymylajcych je
na zawoanie. Dobrze mie takie opowieci po swojej
stronie.
Czarodziej umiechn si enigmatycznie i pocign
z kubka. Potem sign po gsiorek i dola sobie do pena,
ronic sporo wok. Tak, zdecydowanie mia ju dobrze
w czubie. Cisza zacza robi si niezrczna.

31
 Kenneth trci siedzcego obok dziesitnika.
Varhenn by na Czarnej Przeczy. Osiem lat temu.
Ja jeszcze nie suyem wtedy w Stray zawaha si.
Cho dabym sobie gow uci, e nie zgadalimy si
o tym wczeniej.
Nie. I nie po to was wezwaem, eby wspomina
stare bijatyki.
Wezwaem? Pozwoli sobie na wymowne
uniesienie brwi. Wydawao mi si, e chopak
wspomina co o zaproszeniu. Jeli to byo wezwanie,
musz je dosta na pimie i przedstawi do zatwierdzenia
dowdcy puku.
Nie mam na to czasu.
Ja te nie, trac tu dobre piwo i niez muzyk.
W gospodzie Nawansa? A sysza pan, jak on gra
na dudach? Niedwiedzie uciekaj z gawr, kiedy zacznie.
Chyba przekonaem go, eby tego nie robi.
Zamilkli. Cisza osigna moment, ktry poprzedza
wyjcie z trzaniciem drzwiami.
Znowu to samo odezwa si kobiecy gos. Wuj
najpierw zaprasza goci, a potem nie za bardzo wie, co
z nimi zrobi.
Lydia-ker-Zeawe wesza do pokoju energicznym
krokiem i usiada obok czarodzieja. Miaa t sam sukni
co wczeniej, tylko wosy spia wysoko, odsaniajc
szyj i kark.
Wybaczcie, prosz, szorstkie powitanie, odra-
dzaam wujowi t gadk o przeczy, ale chcia mie

32
pewno, e pan przyjdzie. Sprawa nie dotyczy jakich
wspominkw, tylko tego, co dzieje si w dolinie. Martwi
nas to, ale burmistrz nie chce sucha ostrzee, woli,
eby wito odbywao si bez zakce.
Kenneth patrzy, jak mwi, gestykuluje, oddycha.
Siedziaa tu przed nim, ledwie cztery stopy, tak blisko,
e wyranie czu nie, nie perfumy, pachniaa po prostu
kobiet.
Poruczniku mrukna niewinnie.
Tak?
Moja twarz znajduje si jakie osiem cali wyej.
Varhenn zakrztusi si winem, czarodziej tylko
umiechn, a Kenneth poczu, e si czerwieni. Kobieta
nie powinna mwi tak do uzbrojonego mczyzny.
Przez cztery lata mieszkaam z mem w gar-
nizonie w Lawendar. S dwa sposoby na kontakty
z onierzami. Wydawao si, e czyta mu w mylach.
Jeden to schodzenie im z oczu, a drugi ustalenie
pewnych zasad i trzymanie si ich. Zasady s tym, co
powinien pan rozumie, prawda?
Wola si nie odzywa.
Prosz wic przez chwil zaoy, e zaprosilimy
podkrelia to sowo pana tutaj, bo mamy wany
powd. rdo Mocy znajdujce si w tej dolinie
osigno stan nienotowany od czasw przyczenia tych
ziem do Imperium. Mj wuj uwaa, e moe to stanowi
zagroenie, ale oczywicie nie mona odwoa wita.
Grale puciliby miasto z dymem.

33
 Kenneth nie spuszcza wzroku z jej twarzy.
Jaka bdzie natura tego zagroenia?
O dziwo, zada pytanie w miar normalnym gosem.
Nie wiem. Czarodziej jednym haustem oprni
kubek i byskawicznie napeni go ponownie. Ciko
si do tego przyzna, ale nie mam zielonego pojcia.
Co to za rdo? zapyta Varhenn.
May Kamie.
Nie syszaem.
Mao kto sysza.
Wuj wada Moc w aspekcie Maego Kamienia
wtrcia Lydia. Sama nazwa wywouje krzywe
umieszki, a zastosowanie tego rda Tylko bogowie
wiedz, po co ono istnieje.
Nie bardzo rozumiem
Nie ma tu wiele do rozumienia, poruczniku
warkn czarodziej. Z kilkudziesiciu gwnych
i kilkuset pobocznych aspektw Mocy mnie trafi
si talent do opanowania wanie Maego Kamienia.
Tylko Maego Kamienia. Najmniej znanego i najmniej
dochodowego rda na wiecie. Na caej pnocy
cesarstwa istnieje tylko jedno miejsce, gdzie jest ono
aktywne, ta wanie dolina. W innych miejscach
ledwo daje si je wyczu. Za to tutaj jest tak
silne, e zakca aktywno innych aspektw. Dlatego
wikszo czarodziejw ksztaconych w posugiwaniu
si aspektowan magi czuje si tu le. Trudno im
sign do wasnych rde, trudno korzysta z Mocy.

34
Omijaj dolin Mawers szerokim ukiem. To miejsce to
przeklte przez bogw dziwactwo.
Kenneth przetrawi t informacj.
Jeli jest si jedynym czarodziejem w tak bogatej
dolinie
To mona przymiera godem dokoczy za
niego czarodziej. Kade ze znanych rde ma
najprzerniejsze, czsto pokrywajce si waciwoci,
mona za ich pomoc leczy, tworzy bariery ochronne,
przenosi rne przedmioty na due odlegoci, kopa
dziury w ziemi, lata, przekracza rzeki such
stop i oczywicie podpala, zamraa, rozbija na
kawaki, odbiera powietrze, wywoywa demony i inne
stwory. Natomiast Maego Kamienia najczciej uywaj
jasnowidze do opisywania tego, co ju si wydarzyo,
bo mona powiedzie, e sednem jego aspektu jest czas
przeszy. I to w bardzo wskim wymiarze. To kapryne
i niepewne rdo. Uywajc go, mona sign do
minionych wydarze i wskaza, gdzie zgubia si jaka
owieczka albo gdzie ley pijany m.
Czarodziej pocign mocniej z kubka, oczy zalniy
mu pijackim byskiem.
Jak osuwajca si skaa przygniecie ci nog,
to nie moesz ani usun jej czarami, ani wezwa
pomocy. Musisz lee trzy dni, a w kocu wycigasz
n i odcinasz sobie stop, zanim gangrena dotrze
do serca. Potem czogasz si do miasta, odpdzajc
godnego wilka, a na miejscu mwi, e trzeba uci

35
wicej, przy kolanie, bo zakaenie jednak poszo wyej.
Zacinite na cynowym kubku palce pobielay,
Kennethowi zdawao si, e metal zaraz si odksztaci.
Lydia gestem wskazaa stranikom, e maj milcze.
Czarodziej wychyli kubek do dna i kontynuowa:
May Kamie to niepewne i zdradliwe rdo,
czsto pokazuje rzeczy, ktrych nie ma lub ktre
wydarzyy si przed wieloma laty. Mwi mi tu
mistrzu tylko przez grzeczno, bo eby otrzyma tytu
Mistrza Sztuk Magicznych, trzeba opanowa Moc w co
najmniej szeciu aspektach. Znam czarodziejw, ktrzy
potrafi czerpa z dziesiciu aspektowanych rde,
chodzi trzema lub czterema ciekami. Powietrze, Li,
Odamek, Serce, Krew, Drzazga, Dugi Kij, ar a mnie
trafi si May Kamie i kalectwo, ktre nie pozwala
zaj si czym innym. Gdybym mia obie nogi, pasabym
owce, handlowa kozimi serami albo zacign si do
Grskiej Stray. A tak yj z tego, e miejscowi s dumni,
i maj wasnego czarodzieja, wic jak ju korzystaj
z jego usug, pac mu nieco wicej, ni powinni,
a czasem przynosz w podarunku p tuzina jaj, kilka
gomek sera, albo jakie uywane ubranie
Odstawi powoli kubek na st, zacisn donie
w pici. Lydia delikatnie odsuna na bok naczynie,
wstaa i pochylia si nad czarodziejem.
Wuju?
Tak?

36
 Pocieliam ju ko, myl, e pora, by si
pooy.
Nie rozkazuj mi, kobieto warkn szorstko.
Pamitaj, czyj to dom.
Tak, wuju. Pamitam. Ty nie pozwolisz mi
zapomnie.
Wanie zachwia si. Mam ci tu zostawi
sam z z dwoma pijanymi onierzami?
Radziam sobie ju z pijanymi onierzami. Z tymi
te sobie poradz. Chodmy.
Pomoga czarodziejowi wsta od stou, podaa mu
drewnian kul i wspierajc, wyprowadzia z izby.
Kenneth wymieni spojrzenie z Velergorfem.
Pora na nas mrukn. Wracajmy, zanim
chopcy roznios gospod.
Dziesitnik skin gow i zacz si podnosi.
Przyjmijcie moje przeprosiny. Lydia pojawia
si w drzwiach. Wuj mia paskudny dzie. Mwi, e
szalestwo miejscowego rda robi mu mtlik w gowie.
Wierz. Naprawd jest mu tak ciko?
Przytakna bez umiechu. W tym wietle jej oczy
miay kolor nieba tu przed burz.
Gdy nas przyjmowa pod dach, wydawao mi si,
e zamieszkanie z jedynym czarodziejem doliny Mawers
zapewni mnie i dziecku spokojny i dostatni ywot. W tej
chwili nie jestem pewna, kto kogo utrzymuje.
A Kenneth nie zdy ugry si w jzyk
reszta rodziny?

37
 Popatrzya na niego, lekko przechylajc gow, bez
zoci w oczach. Mia ochot waln bem w najblisz
cian.
Moi rodzice nie yj, a rd ker-Zeawe nigdy
nie zaakceptowa maestwa Cearewa. Syn i wnuk
oficerskiego rodu i dziewczyna z gr. Do dzi nie uznali
nawet istnienia Meehali. O mnie nie wspominajc. On
wskazaa drzwi jest naszym najbliszym krewnym.
I zwalia mu si na gow bratanica, ktr widzia
ostatni raz, kiedy miaa cztery czy pi lat. Na dodatek
z dzieckiem. Wic nie zwracam uwagi na to, e bywa
szorstki. Jeszcze jakie pytania o moje prywatne sprawy,
poruczniku?
Kenneth znw poczu, e si czerwieni, na szczcie
Velergorf wybawi go z opresji, pytajc:
Ile jest prawdy w tym gadaniu o rdle, ktre
zaczo si burzy?
Nie wiem. Wuj Derwen niewiele mwi, ale
podejrzewam, e te niewiele wie.
Wic nie grozi nam pknicie Mroku i inwazja si
odwiecznego Chaosu?
Raczej nie. Umiechna si szczerze i zerkna
za siebie. Przynajmniej dopki moje dziecko si nie
obudzi.
Niewiarygodne, co z jej twarz robi taki umiech.
Porucznik odpowiedzia swoim.

38
 Przyjd jutro rano, kiedy czarodziej bdzie
w lepszej formie. Wtedy porozmawiamy powanie.
Prosz mu przekaza, e dzikujemy za ostrzeenie.
Odprowadzia ich do drzwi, usyszeli jeszcze, jak
zamyka zasuw.
Niezwyka gdzie w poowie drogi powrotnej
mrukn Velergorf.
Noc?
Noc te, panie poruczniku. Wszystkie ony
oficerw s takie?
Nie wiem, Varhenn. Zbliali si do gospody, gdy
powietrze rozdar dziki dwik, jakby tuzin wciekych
kotw z chrypk walczy z tuzinem zdziczaych, lecz
wykastrowanych psw. Zrb mi przysug i wejd
pierwszy. Z toporem w garci. Dobrze?
Dziesitnik spojrza na niego dziwnie, a nie
doczekawszy si wyjanie, wzruszy ramionami, wyj
topr zza pasa i przekroczy prg budynku. Rozpaczliwa
kakofonia urwaa si w p dwiku, a porucznik
mgby przysic, e usysza byskawiczny tupot stp
i trzanicie drzwi. Umiechn si pod nosem. Byo tak,
jak powtarzali na szkoleniu oficerskim: dobry dowdca
powinien umie ochroni swoich ludzi przed kadym
niebezpieczestwem.

Czu to. Czu Moc wzbierajc nad dolin, kipic,

przelewajc si na wszystkie strony, gotow do uycia.

39
Ci gupcy, ndzni przemiewcy, zobacz jeszcze jego
potg, jeszcze przyjd i bd si kania, ebrzc
o askawe spojrzenie.
Ogarn wzrokiem figurki stojce przed koem.
Z pewnym wahaniem podnis koza, odoy go
z powrotem. Nie, najlepiej bdzie zacz od czego
mniejszego. Maa, drewniana koza zaja miejsce
w krgu. Sign po Moc i zacz j ksztatowa.
Pocztek zawsze jest trudny.

Sowa, ktre wypowiedzia Kenneth-lyw-Darawyt,

gdy pierwsza koza spada z nieba, przeszy pniej do
legendy Szstej Kompanii, lecz raczej nie byo w tym ani
winy, ani zasugi porucznika. Po prostu tak to jest czasem
ze sowami, ktre palnie si bez chwili zastanowienia.
Obudzi si, gdy niemal wszyscy byli ju na nogach,
amic zasad, e dowdca kadzie si ostatni, a wstaje
pierwszy. Przeklinajc pod nosem Velergorfa, ktry
pozwoli mu tyle spa, ubra si pospiesznie i dopinajc
pas z mieczem, wyszed na zewntrz. Przed gospod
kilkunastu onierzy myo si wanie w wielkim
poidle dla koni, chlapic na wszystkie strony i ryczc
jak spron piosenk. Na widok dowdcy wikszo
zamilka i wykonaa gest, jaki mona byo przy odrobinie
dobrej woli uzna za oddanie honorw starszemu
stopniem. Odpowiedzia krtkim salutem i rozejrza

40
si, szukajc ktrego dziesitnika. I wtedy rozleg si
dwik, jaki wydaje pkajcy rybi pcherz, a zaraz po
tym powietrze wypenio rozpaczliwe kozie meczenie.
Kenneth byskawicznie odwrci si i stan oko w oko
z jednym ze swoich ludzi przyciskajcych do piersi
mod koz. Oboje, czowiek i zwierz, mieli przeraliwie
gupie miny. Jeeli mona co takiego powiedzie o kozie.
Porucznik spojrza na niezwyk par unoszc brwi.
Jeli przytulisz j jeszcze bardziej, bdziemy
musieli zapaci wacicielowi wiankowe powiedzia,
zanim zdy pomyle.
Wszyscy zgromadzeni na dziedzicu parsknli
miechem. Stranik wypuci koz i, zakopotany, wytar
rce o portki.
Ona spada z nieba panie poruczniku
wyduka.
Oczywicie, Neveb, oczywicie. Kenneth
umiechn si lodowato. Baaaaczno! rykn
nagle.
Kilkunastu stranikw wypryo si jak struna,
kady tam, gdzie sta.
wito zaczyna si dzi po zachodzie soca.
Ale nie dla was. Wy macie si pokazywa i pilnowa,
eby miejscowi nie wdali si w wojn klanow. Jak
zobacz ktrego z koz, owc, baranem albo nawet
z kozim serem, ktrego pochodzenia nie bdzie potrafi
wyjani, do koca roku w kadym patrolu zajmie

41
miejsce na szpicy. Goy. To nie jest art. Macie by
przedstawicielami cesarskiej armii. Zapamita!
Waciwie nie by zy. Varhenn kiedy ju mu
zasugerowa, e dobrze jest od czasu do czasu rykn
na ludzi, bo dowdca, ktry nie potrafi nawrzeszcze,
bardzo szybko traci szacunek. Zwaszcza jeli tak jak
teraz dyscyplina ulega lekkiemu rozlunieniu.
Za godzin podzielicie si na dwjki i wyruszycie
robi dobre wraenie w okolicy. Burmistrz przydzieli
wam po jednym ze swoich ludzi. Przed wyjciem
sprawdz osobicie kady pancerz i kad sztuk
broni. Wszystko ma lni. Dziesitnicy bd za to
odpowiedzialni. Obudcie tych, ktrzy jeszcze pi,
i szykujcie si do patroli. Wykona!
Przed budynkiem wszcz si gorczkowy ruch.
I w tym wanie momencie rozleg si kolejny dwik
pkajcego rybiego pcherza i nagle na drewnianych
gontach gospody zadudniy racice. aciate zwierz
wydao z siebie zupenie niekozi dwik, rozpaczliwie
usiujc utrzyma si na stromym dachu, i zaczo
zjeda. Jego tylne nogi straciy oparcie i koza,
meczc przeraliwie, spada wprost na pitrzc si
pod cian kup odpadkw. Zwierz wstao, otrzsno
si, obrzucio zdumionych ludzi nieodgadnionym
spojrzeniem i spokojnie zajo si wyjadaniem resztek
kapusty ze sterty mieci.

42
 Kenneth spojrza na dach. Zmierzy wzrokiem
odlego do najbliszego budynku, jeszcze raz przyjrza
si kozie. Zwyke zwierz ktre spado z nieba.
Zmiana rozkazw warkn. Alarm bojowy.
Za kwadrans wszyscy maj by na nogach i pod broni.
Dziesitnicy do mojej kwatery. Natychmiast.
Gdzie w miecie znw pk rybi pcherz. Po
nim nastpny. Meczenie kz zmieszao si z coraz
goniejszymi ludzkimi krzykami.

Burmistrz zjawi si w chwili, gdy porucznik

koczy omawianie sytuacji. Omwienie byo krtkie
i proste. Nic nie wiedzieli. W p godziny z nieba
spada co najmniej setka kz. I tyle. W caym
miecie ludzie chodzili z gowami zadartymi do gry,
wypatrujc kolejnego fenomenu. Kilku mieszkacw
zostao rannych. adnej kozie nic si nie stao.
Zjawisko skoczyo si rwnie niespodziewanie, jak
si zaczo. Przez cay ranek ludzie gapili si w niebo albo
przemykali pod cianami, lecz nagle zwierzta przestay
si pojawia. Co nie oznaczao koca kopotw.
Jak to: nic nie moecie zrobi?
Zawer Bewlas na przemian nerwowo szarpa
brod i poprawia mankiety koszuli. Ani brodzie, ani
mankietom to nie suyo.

43
 Nie jestemy tu od apania zodziei posugujcych
si czarami wyjani Kenneth. Od tego miasto ma
wasnego mistrza magii.
Derwen Burmistrz powiedzia to w szczeglny
sposb, jakby wspomina upoledzonego krewnego.
Nasz czarodziej nie przetransportowaby magi brudu
z jednej kieszeni do drugiej. Nie jego specjalno. Zreszt
od rana nie mona si z nim skontaktowa. Drzwi do
domu ma zamknite na gucho i nie odpowiada na
wezwania.
Wywacie je.
Bd potrzebowa czego wicej ni stado
pojawiajcych si znikd kz, nim rozka wyway
drzwi do domu maga. Nawet takiego jak Derwen Klacv.
Wiadomo ju, komu zginy te zwierzta?
Nie, poruczniku. Od wielu lat wszystkie zwierzta
w dolinie nosz znaki swoich wacicieli. Te ich nie maj.
I co w zwizku z tym?
Wkrtce mog si do mnie zgosi przedstawiciele
wszystkich rodw w dolinie. Zao si, e jak wie
si rozniesie, kady z nich rozpozna w tych kozach
swoje zaginione sztuki. K a d y. Kolejne szarpnicie
niemal pozbawio burmistrza brody. A ja bd musia
przeprowadzi dokadne i drobiazgowe ledztwo w tej
sprawie. Do zimy si z tym nie uporam.
Co moemy zrobi? Kenneth mia do.
Problemy burmistrza nie byy jego spraw.

44
 Nie wiem. Poza mn, pisarzem i garci pachokw
miejskich jestecie jedynymi przedstawicielami wadzy
cesarskiej w dolinie. Nawet staego sdziego tu nie
mamy.
Wic zrobimy to, co byo zaplanowane, bdziemy
si pokazywa. Podziel onierzy na dwjki i wyl na
patrole w miasto i po okolicy. Do kadej pary ma by
przydzielony jeden z paskich ludzi, burmistrzu. Swoj
dziesitk zatrzymam tutaj, na wszelki wypadek. Te
cudowne zwierzta radzibym spdzi w jedno miejsce
i postawi przy nich stra. Jeli czarodziej raczy wychyli
nos z domu, moe uda mu si sprawdzi, co tu si dzieje.
Jakie inne propozycje?
Burmistrz pokrci gow.
Nie, poruczniku. To brzmi rozsdnie.
Mam nadziej. A teraz oficer wskaza drzwi
wybaczcie, burmistrzu, ale musz wyda rozkazy.
Zawer Bewlas gapi si na niego przez chwil, jakby
nie mg zrozumie aluzji. Widocznie nigdy jeszcze
nie zosta wyrzucony za drzwi we wasnym miecie.
Wreszcie, sapic gniewnie, ruszy do wyjcia. Ledwo
znik im z oczu, Kenneth zwrci si do Bergha:
Twoja dziesitka wemie psy i rozejrzy si
na wschd od miasta. Zwierzaki bd mogy si
wyszale, a wy sprawdzicie, czy co tam nie mierdzi.
Jak natraficie na co niezwykego, wzywacie posiki.
adnych bohaterskich wyczynw. Wszyscy wiemy, co
potrafi magia spuszczona ze smyczy.

45
 Dziesitnicy przytaknli. Tego akurat nie musia im
przypomina.
Andan, ty wemiesz na siebie miasto. Po prostu
si pokazujcie. Jeli ludzie bd zadawa pytania, macie
milcze i robi takie miny, jakbymy nad wszystkim
panowali.
Zaronity jak niedwied podoficer skin gow.
A jak si znw zacznie?
Trzymajcie tarcze nad gowami i wiejcie pod
najbliszy dach. Varhenn.
Tak jest! Przynajmniej najstarszy z podoficerw
potrafi zachowa si odpowiednio.
Sprawdzisz las na zachd od miasta. Nie
rozdzielajcie si. Las jest may, ale jeli kto chce
si ukry w pobliu Terandyh, to jedyne miejsce. Jak
sprawdzicie las, wrcicie do mnie. Ja zostan ze swoj
dziesitk tutaj. Z czego si cieszysz?
Wyobraam sobie, panie poruczniku, co napiszemy
w raporcie. Co w tym stylu: kompania przesza
do dziaa bojowych w odpowiedzi na magiczny
atak przeprowadzony za pomoc stada latajcych kz.
Pukownik bdzie wniebowzity.
Wszyscy patrzyli na siebie, usiujc zachowa
powag, po czym niemal jednoczenie wyszczerzyli si
od ucha do ucha. Kenneth te. Mimo wszystko sytuacja
bya zabawna.

46
 Dopki to bd tylko kozy, moemy si mia
spowania pierwszy. Ale czary nie dziej si same,
kto musi za nimi sta.
Natychmiast przestali si umiecha.
I jeli ten kto planuje co grubszego lub,
co gorsza, straci panowanie nad Moc, nastpnym
razem z nieba mog spa garnki z wrzcym olejem,
ponce skay, bryy lodu wielkoci domw lub horda
demonw. Ktokolwiek to jest, dysponuje naprawd
sporym talentem, wic lepiej znajdmy go, zanim obrci
miasto w perzyn. Spojrza na nich ponuro.
Ruszajcie i powodzenia.
Zasalutowali mu energicznie i wyszli. Zaczyna si
dugi dzie.

Dziaao! Wszystko byo tak, jak naley. Ci, ktrzy

wymiewali si z jego planw, siedzieli teraz w domach,
trwoliwie gapic si w sufity. Mimo e nie wyszed
z kryjwki, wci sysza ich krzyki.
Umiechn si w ciemnoci, rozpraszanej tylko
kilkoma maymi wiecami. Wkrtce jego Moc wstrznie
ca dolin.

Terandyh z wolna si uspokajao. Obecno Grskiej

Stray w miecie oraz fakt, i nie odnotowano innych

47
niezwykych wydarze, dodaway ludziom ducha. Poza
tym to byy tylko kozy. Przechodzc obok jednego
z zajazdw, Kenneth sysza, jak kto improwizuje
tekst piosenki o latajcych kozach, co napady dolin
Mawers. Caa sala co chwila wybuchaa miechem.
To jednak nie rozwizywao jego problemu. Nadal
nie wiedzia, co si stao.
To, e w spraw zamieszane s czary, byo jasne od
samego pocztku. Ale nawet dzieci wiedziay, e czary
nie dziej si same. Moc zawsze musiaa by kierowana
przez czyj umys. Zdarzay si co prawda fenomeny
magiczne, ktre wymykay si reguom, ten jednak
z pewnoci do nich nie nalea. By zbyt precyzyjny.
Jego raport dla sztabu puku nie mg zawiera sw:
przybyem, zobaczyem, nie zrozumiaem, wrciem.
Modsi oficerowie skadajcy takie raporty pozostawali
modszymi oficerami do koca ycia.
Mwic krtko, potrzebowa pomocy czarodzieja.
A jedyny w miecie by pono niedysponowany.
Drzwi do domu maga wbrew temu, czego si
spodziewa, stay otworem. Kenneth wszed do rodka
w towarzystwie Varhenna, ktry po wycieczce do
wilgotnego i zakomarzonego lasu nie mia najlepszego
humoru. Rzecz jasna, wycieczka zakoczya si niczym.
Ktokolwiek by odpowiedzialny za tajemniczy incydent,
z pewnoci mia na temat wilgoci i komarw takie samo
zdanie jak dziesitnik.

48
 Cholerne, chdoone w mae kupry, bzyczce
paskudztwa mamrota, drapic si po karku. Zao
si, e nie widziay czowieka od miesicy i na widok
garstki durniw pchajcych si do lasu urzdziy sobie
uczt stulecia
Cio to jet endoziony?
Meehala staa w kcie przedsionka. Matka spia jej
wosy w sterczc ku grze kitk, zostawiajc tylko kilka
lokw, spod ktrych byskay niebieskie lepka. Bya
ubrana jak chopczyk, w koszulk i krtkie spodnie,
ale w grach wikszo dzieci do dziesitego roku
ycia ubierano w ten sposb. Przyciskaa do piersi
co, co wygldao jak szmaciana lalka uszyta przez
bardzo pijanego i wciekego na cay wiat krawca. Nie
doczekawszy si odpowiedzi, dziewczynka sapna.
Cio, pytajam! Hm! Tupna nog.
No, Varhenn, odpowiedz dziecku.
Dziesitnik umiechn si zakopotany.
To co maego i gonego, zrozumiesz, jak
zobaczysz.
Gdzie twoja mama? Kenneth podszed bliej.
Ujek pi. Mama zajaz pijdzie. Ja mam cieka tu.
Wujek pi?
Ciay dzie pi. Ja te pajam i nie ukjadjam kozi.
One mi ucikaji.
Jakie kozy?
Jziowe.
Rozmowa najwyraniej zmierzaa donikd.

49
 Chod, poszukamy mamy. Poda maej rk.
Lydi zastali w sali dla interesantw. Najwyraniej
szykowaa si do wyjcia. Zmienia sukni na
ciemnoniebiesk z biaymi mankietami i konierzem,
zarzucia na ramiona kwiecist chustk. Na stole sta
wiklinowy koszyk. Na widok wchodzcych onierzy
zmarszczya brwi.
Wuj jeszcze pi. Burmistrz od rana o niego pyta.
Podobno wczeniej te si dobijali, ale akurat byam
z Meehal kupi kilka rzeczy. Obiecaam, e jak tylko
si obudzi, da zna.
Dobrego dnia, pani Lydio. Kenneth z ukoni si
lekko. Miaem nadziej, e uda nam si go obudzi.
Ten fenomen wymaga pomocy czarodzieja.
Wiem. Prbuj go obudzi od chwili, gdy
wrciymy. Nie udaje mi si. pi, jakby mu kto czego
zada. Wybieram si wanie do Henera Lasawyna po
kilka zi, moe pomog.
Czy to ju
Podobno raz czy dwa razy przerwaa. Bardzo
dawno temu. Jeszcze z nim nie mieszkaymy, lecz
uprzedzi mnie, e co takiego moe si przydarzy.
Ja cie kozie przypomniaa o sobie dziewczynka.
Pniej, kochanie Matka z roztargnieniem
potargaa maej grzywk. Teraz mamusia musi
zaopiekowa si wujkiem Derwenem.
Ujek jet choji?
Po prostu, ech Troch zaspa.

50
 Aje aje je cie ukja kozie teja! Wargi maej
wygiy si w podkwk.
Lydia przyklkna przy niej, pogadzia po policzku.
Pniej skarbie, wito si nie zaczo, teraz
nie mona jeszcze kra kz. Bdzie mona dopiero
wieczorem. No, chod do mnie! Przytulia j.
To troch moja wina powiedziaa do stranikw.
Naopowiadaam jej o wicie i zrozumiaa tylko, e kady
bdzie mg ukra sobie koz albo baranka. Na dodatek
jest nieszczliwa, bo przespaa kozy spadajce z nieba.
Ech, szczerze mwic, przydaaby nam si jaka koza czy
dwie, choby po to, eby bluszcz poogryza.
Wygldao na to, e czarodziejowi naprawd si nie
przelewa.
Gdy tylko wuj si obudzi, prosz nas zawiadomi.
Inaczej bd musia posa po pomoc do garnizonu w Ha-
Wenser. Maj tam kilku armijnych magw.
Kenneth wanie odwraca si, gdy do pomieszczenia
wpad jaki umorusany botem chopak.
Pani Lydio wysapa od drzwi zaczo si
Teraz, Cyw? Do terminu s jeszcze dwa tygodnie.
Koza koza spada na dach i matka si przerazia.
Ja akurat winie zaganiaem do chlewika, jak upno,
hukno, dach nie wytrzyma i do izby wpada koza.
Matka si przerazia, a usiada na ziemi. Musiaa si
pooy, a teraz mwi, e eee wody poszy.
Chopak zaczerwieni si po czubek gowy.

51
 Lydia po raz pierwszy wygldaa na spanikowan.
Przez chwil bezradnie rzucaa spojrzenia na dziecko,
wiklinowy koszyk, drzwi do reszty domu, onierzy.
Co si stao? zapyta Kenneth, cho sytuacja
bya raczej jasna.
Berenia-kas-Onell rodzi przed terminem. To
maj by blinita, trudny pord. Kiedy zmara stara
Weldowa, zostaam akuszerk w tym miecie, bo
od bratanicy czarodzieja oczekuje si takich rzeczy.
Nauczyam si sporo, odkd tu mieszkam. No i grosz
niezy wpada. Ale nie mog zabra dziecka do porodu
i Spojrzaa na nich z uwag. Wywiadczycie mi
przysug?
Nie zajmujemy si dziemi.
I dziki niech bd Pani, poruczniku. Ma wyrosn
na mi dziewczyn, a nie na klncego, plujcego
po ktach i mierdzcego bandziora w kolczudze.
Umiechna si zoliwie. Po drugiej stronie
miasta, zaraz obok gospody, gdzie was zakwaterowano,
mieszka Ena Venkod. Poznacie po czerwonych drzwiach.
Zazwyczaj ona opiekuje si Meehal, gdy nie mam
jej z kim zostawi. Po prostu zaprowadcie tam ma
i powiedzcie, e odbior j, jak pord si skoczy,
dobrze?
Kenneth wymieni spojrzenie z Varhennem. W armii
obowizyway pewne zasady take w stosunku do rodzin
onierzy.
Oczywicie. To nie sprawi nam adnego kopotu.

52
 Doskonale. Bd grzeczna, skarbie, i suchaj panw
stranikw. Pogaskaa ma po gowie. Mama wrci
tak szybko, jak si da. Prowad, Cyw rzucia do
chopaka i ju jej nie byo.
Plujcy po ktach? Nigdy nie pluj po ktach
mrukn dziesitnik ledwo zamkny si za ni drzwi.
Zawsze staram si trafi w otwarte okno.
Oficer zignorowa go. Pochyli si do maej
i umiechn.
Chyba jeszcze nie zostalimy sobie oficjalnie
przedstawieni, Meehalo. Mam na imi Kenneth i su
w Grskiej Stray.
Dziewczynka nie wygldaa na przestraszon ani
nawet zaniepokojon. Nie bardzo wiedzia, czy to
normalne u maych dzieci. Chyba kade reaguje na swj
sposb.
Umiechna si, zmruya oczy.
Djaciego on ma majowanom buzie? wskazaa
na Varhenna.
To normalne w moich stronach. Dziesitnik
umiechn si szeroko. Wszyscy tam tak robi.
Dziecinki te?
Dzieci?
Zmarszczya brwi grymasem kubek w kubek
podobnym do matki.
Dzief cinki. Dotkna palcem piersi.
Ach, dziewczynki. Tak, te. Cho nie tak mocno
na policzkach i czole.

53
 To badzio jadnie wygjonda. Ja te cie ma majunek.
Kennethowi stana przed oczami wizja tego, co
powiedziaaby i zrobia Lydia-ker-Zeawe, gdyby zastaa
swoj crk z bergeskimi tatuaami klanowymi na
twarzy. Wzdrygn si.
Dobrze powiedzia, wycigajc do maej rk.
Ale pod warunkiem, e mama si zgodzi zastrzeg
asekuracyjnie.
Dziesitnik umiechn si do dziewczynki.
Chodmy, zaprowadzimy ci do ciotki Eny.

Widok drobnej postaci drepczcej dzielnie midzy

dwoma uzbrojonymi mczyznami wywoa pewne
poruszenie przed gospod. Karczmarz stan w drzwiach,
umiechn si szeroko i powiedzia:
Widz, e Grska Stra powanie traktuje swoje
obowizki. Co przeskrobaa?
Nie pytajcie, gospodarzu. Gdzie moe by Ena
Venkod? Kenneth wskaza palcem za siebie. Drzwi
do domu zamknite na gucho, a my obiecalimy, e
dostarczymy ma do opiekunki.
Nie wiem, ale wikszo bab szykuje za miastem
uczt, bd ogniska, stragany, pieczenie wou. Szukajcie
tam. A i wasz dziesitnik ju wrci, ten, co z psami
poszed. Czeka w rodku, niadanie kazaem poda.

54
 Dziesitka Bergha wcinaa zimne kiebasy i wczoraj-
sz kasz. W kcie sali psy wylizyway miski do czysta.
Na widok dowdcy onierze zerwali si.
Siadajcie i koczcie. Kenneth machn rk.
Nie wiadomo, kiedy nastpnym razem bdzie okazja si
naje. Co znalaze, Bergh?
Dziesitnik pokrci gow.
Nic, panie poruczniku, troch k, kilka pastwisk,
par dziur w ziemi. Nic niezwykego. Psy te niczego nie
wyczuy. Umiechn si kcikami ust. Pan za to co
znalaz, jak widz.
Jeden dowcip o dwch mczyznach i dziecku,
Bergh, a zobaczysz swojego porucznika naprawd
wkurzonego. Chciaem by uprzejmy dla wdowy po
kapitanie, a mam na gowie jeszcze j i
Bergh zblad, siedzcy przy stole onierze przestali
je, yki zamary w poowie drogi do ust.
Co Kenneth powid wzrokiem za ich
spojrzeniami i zascho mu w gardle.
Maej przy nim ju nie byo. Wystarczya chwila,
eby podreptaa w kt izby, przykucna naprzeciw
najwikszego z psw i wycigna do niego rczk. Wabi
si Zedyr i by oficjalnym przewodnikiem grupy. Liczne
blizny, obcite ucho i pusty lewy oczod wiadczyy
o tym, e nie wyrobi sobie tej pozycji aportowaniem.
Meehala wycigna rczk i poklepaa go po nosie.
Obji piesiek stwierdzia.

55
 Podczas ostatniej potyczki w grach Zedyr prze-
wrci na ziemi uzbrojonego w topr herszta bandy
i jednym kapniciem szczk rozerwa mu gardo. Na ten
widok reszta zbjw rzucia bro. Teraz tylko machn
ogonem i wywiesi jzyk. Maa dotkna miejsca, gdzie
zamiast ucha pies mia szerok, row blizn, a dla
wszystkich w izbie czas zwolni. Nawet Bergh, bdcy
oficjalnym opiekunem psw, nie omiela si na co
takiego.
Piesiek aa.
I nic si nie stao. Wacy jakie sto pidziesit
funtw zwierz, z ktrym Kenneth nie zawahaby si
pj na niedwiedzia, merdn ogonem jeszcze raz
i mocniej wywali jzor. Na niewidoczny sygna reszta
stada zacza si podnosi i podchodzc kolejno, ja
obwchiwa dziewczynk. Maa nie zwracaa na to
uwagi, najwyraniej zafascynowana przewodnikiem.
Wreszcie wstaa i odwrcia si do Kennetha.
Piesy obwiecia.
Psy poprawi machinalnie, przeykajc lin.
Tak, zauwayem. S nasze. Chod no tu, Meehala.
Varhenn.
Tak jest, panie poruczniku.
Zapytaj karczmarza, czy jedna z jego dziewczyn
nie mogaby si zaj ma, dopki nie znajdziemy
jej opiekunki. Starszy dziesitnik znik za drzwiami.
Bergh. Nie wstawaj. Po niadaniu wemiecie psy
i obejdziecie miasto dookoa. Rozkazy takie same jak

56
poprzednio, szukajcie czego niezwykego. Do cikiej
cholery, kto, kto wyczarowa z powietrza stado kz,
musi zostawi jaki lad.
Kozie cie.
Syszaem to ju. Mama ci nie mwia, e
tylko grzeczne dzieci dostaj kozy? Wic jak bdziesz
grzeczna, na pewno jak dostaniesz. No i co, Varhenn?
Dziesitnik stan w drzwiach i pokrci gow.
Karczmarz mwi, e wszystkie dziewczyny maj
dzisiaj wolne. Po wczorajszej nocy byy do zmczone.
Umiechn si leciutko. Ale powiedzia, e znajdzie
dla maej jaki kt i co do zabawy. Wszyscy tu znaj
czarodzieja, wic nie bdzie problemu.
No to reszta rozkazw

Do poudnia nic si nie dziao. Nic niezwykego

w kadym razie, bo miasto szykujce si do wita ttnio
yciem. Na przylegajcych do niego kach rodzi si
wanie targ, rozstawiano stragany, czemu towarzyszyo
wykcanie si o lepsze miejsca, zorzeczenia i wymachi-
wanie rkami. Widok przechadzajcych si pord tumu
onierzy studzi zapdy co bardziej gorcokrwistych
kupcw, lecz tylko na tyle, eby w ruch nie poszy paki
i trzonki siekier. Przeklestwa i obelgi latay za to szybko
i w wielkiej liczbie. Kenneth, gdy tam zajrza, zrozumia
burmistrza. Do miasta przyjechao kilkuset handlarzy,

57
a ilo dobra, ktre przywieli, przyprawiaa o zawrt
gowy. Kady z nich wpaci ju do kasy suty grosz za
prawo wystawienia swoich towarw na sprzeda, tote
odwoanie wita skoczyoby si zamieszkami. Z jednej
strony miejscowi szykujcy si na trzy noce niezej
zabawy, z drugiej kupcy szykujcy si na trzy dni handlu
i nabijania sobie sakiewek. Stadko spadajcych z nieba
czworonogw to za mao, eby zmieni odwieczny
porzdek. Przynajmniej jeli chodzio o Wessyrczykw.
Nieco z boku przygotowywano paleniska, nad
ktrymi miay zawisn cae winie, owce i barany,
na olbrzymim stole grupka kobiet nacieraa zioami
oskrowane ju tusze. Obok rozstawiano dugie stoy
i awy, z miasta wci donoszono kosze z chlebem, tace
pene ciast i beczki piwa.
Co jak co, ale miejscowi potrafili urzdzi przyzwoit
zabaw.
Pozdzieli oddzia na mniejsze grupki i wci szukali
czego niezwykego. Dziwnych zapachw, nienatural-
nego drgania powietrza, miejsc, gdzie czowieka ogarnia
nagy chd lub bez powodu robi mu si gorco.
Przepytywali grali, czy ktry nie zauway przypad-
kiem czego dziwnego. Odpowiedzi byo zazwyczaj
uniesienie brwi i stwierdzenie w stylu: Poza kozami
spadajcymi z nieba to waciwie nie, panie oficerze.
I spojrzenie pomidzy politowaniem a irytacj.
Porucznik zaczyna si czu jak idiota.

58
 Przepycha si wanie przez targowisko, towarzy-
szcy mu dwaj stranicy zostali nieco w tyle, gdy
niezwyko spada mu niemal wprost na gow.
Co pukno w powietrzu i cakiem spora owca
wyldowaa na najbliszym straganie. Gliniane dzbany,
garnki i talerze nie miay szans. Zwierz przez chwil
krcio si w kko, zrzucajc na ziemi reszt dobytku
handlarza, po czym zgrabnie zeskoczyo i ruszyo
przed siebie w jakich owczych, zapewne niecierpicych
zwoki sprawach.
Oficer zastyg z mieczem na wp wycignitym
z pochwy. Mia ju wskaza nim czworonoga
i powiedzie co w stylu: Natychmiast aresztowa t
owc, gdy dotar do niego absurd sytuacji. Wtedy
rozlego si nastpne puknicie. I kolejne. I kolejne.
Tym razem chaos przybra posta spadajcych
z nieba owiec.
Kenneth zanurkowa pod najbliszy stragan, jego
ludzie rwnie. Na targowisku wybucha panika, tum
krccy si wok straganw run do ucieczki, cho
niektrzy wykazywali si podziwu godn przytomnoci
umysu. Porucznik ktem oka zauway, jak jeden
z uciekajcych ciga byskawicznie z opuszczonego
stoiska kilka ozdobnych lusterek. Zanim zdy
interweniowa, jaka ogupiaa ze strachu owca
wyldowaa mczynie na gowie. Ten zachwia si,
zapa zwierz i zarzuciwszy je sobie na ramiona,
pomkn jak z procy, gubic skradzione przed chwil

59
wiecideka. Kenneth nie wiedzia: mia si czy
podziwia refleks.
Lecz poza tym mg tylko siedzie pod straganem
i czeka na koniec.

Musia wyj na zewntrz. Dwie wiece ju si

niemal wypaliy, a bez nich krg wicy Moc stawa
si zbyt niestabilny. To mogo by niebezpieczne.
Tego, e rdo bdzie tak dugo aktywne, e fala
utrzyma si w szczytowym punkcie dugie godziny, nie
przewidzia. Wychodzc, umiechn si pod nosem.
Nawet najlepsi popeniaj bdy.

Powiedzie, e burmistrz nie wyglda na zado-

wolonego, to jak stwierdzi, e wybuchajcy wulkan
podgrzewa nieco atmosfer. Zawer Bewlas sta za stoem
zawalonym papierami i dysza. Na przemian blad
i czerwienia, a rce, grzebice w stosie kart, dray mu
wyranie.
Co pan Przekn z wysikiem lin. Co pan
zrobi, poruczniku?
Kenneth wzruszy ramionami.
Tyle, ile mogem, kazaem natychmiast opuci
teren. Ludzi nic nie chronio, a waca sto pidziesit

60
funtw owca spadajca na gow moe, hm, by niebez-
pieczna. Fenomen trwa okoo kwadransa i obejmowa
obszar o rednicy jakich trzystu jardw, na ktrym
znajdoway
Wiem, co tam si znajdowao. Od godziny
przynosz mi to! Szturchn papiery. Skargi,
zaalenia i wyliczenia. Wyliczenia strat, gdyby pan nie
wiedzia, o jakich mwi. Handlarze opisuj mi tu,
jakiego uszczerbku doznali na majtku, a sdzc z sum,
niektrzy przywieli do miasta elwask porcelan,
krysztaowe lustra i bele najprzedniejszego jedwabiu
zamiast zwykych glinianych garnkw, wiecideek
i weny. I daj od miasta zadouczynienia. Pokrycia
strat. Re kompensaty zajkn si, jakby ostatnie
sowo utkwio mu koci w gardle. I wie pan co?
kontynuowa po serii dramatycznych westchni
i sapni. Mam tu ju dwa pisma, ktre daj
te odszkodowania od Grskiej Stray za to, e nie
zapewnia naleytej ochrony.
Kto zgin?
Nie.
Kto zosta ciko ranny?
Nie, ale
Wic Grska Stra zapewnia wszystkim naleyt
ochron. I doszy mnie suchy, e zlekcewaono
ostrzeenie miejscowego czarodzieja.
Burmistrz pochyli si do przodu, opar caym ciaem
na blacie, a st zatrzeszcza.

61
 Co pan, poruczniku wysycza.
Nic, burmistrzu. Nic. Tym razem wasze miasto
zostao obdarowane prawie trzema setkami dorodnych,
wietnie utrzymanych owiec. Radz si nimi zaj,
wyznaczy odpowiedzialnych ludzi do pilnowania, i tak
dalej. I modli si, ebymy znaleli sprawc tego caego
zamieszania.
Kenneth odwrci si i wyszed. Nie dziao si
dobrze. Burmistrz mia wiele racji, przygotowywane
targowisko zostao zrujnowane, a kupcy, ktrzy wieli
swj towar czasem dziesitki mil, mieli powody do
niezadowolenia. Gdy magiczny atak usta, cay teren
wyglda jak pobojowisko, stragany w wikszoci
stratowano, i zrobiy to zarwno zwierzta, jak
i uciekajcy w panice ludzie. Tym razem kilka osb
zostao rannych, a straty liczono w setkach, jeli nie
tysicach orgw. Poza tym, jak widzia na wasne
oczy, zwierzt byo trzy razy wicej ni poprzednio. To
znaczyo, e ktokolwiek odpowiada za te wydarzenia,
nabiera wprawy albo traci kontrol nad swoim talentem.
Potrzebowa czarodzieja.
I to natychmiast.

Drzwi do domu maga zasta otwarte, ale bratanicy

czarodzieja nadal nie byo najwyraniej pord jeszcze
trwa. Jednake nikomu nie przyszo do gowy, e

62
mona co tu ukra. Raz nie byo czego kra,
dwa mimo wszystko chodzio o dom czarodzieja.
Trafi do sypialni Derwena Klacva, kierujc si suchem.
Nieprzytomny mczyzna miota si w ku, zlany
potem i rozgorczkowany. Jcza gono i chyba kl
w jakim miejscowym dialekcie.
Kenneth podszed do lecego i delikatnie dotkn
jego gowy. Rwnie dobrze mgby oprze do
o rozpalony piec. Zmoczy lnian szmatk w misie
stojcej obok ka i pooy j na czole maga. Drug
delikatnie zwily mu usta. Ten drobny gest przynis
choremu wyran ulg, bo uspokoi si i westchnwszy
gboko, otworzy oczy.
Porucznik poczu przypyw nadziei, ktra znika,
gdy tylko spojrza w renice czarodzieja. Gdziekolwiek
przebywa i cokolwiek widzia teraz Derwen Klacv,
z pewnoci nie byo to wntrze jego sypialni.
Nadchodz wyszepta spierzchnitymi wargami.
Niesie je fala Pani Wielka fala A one nie
zginy, nie nasze nasze s. Zawsze i wszdzie od
pocztku nasze
Chory umiechn si jak kto, kto po wielu prbach
znajduje rozwizanie trudnej amigwki.
Tu tylko tu
Zamia si ochryple, na wp gorzko.
Gupiec mrukn jeszcze i zamkn oczy.
Kenneth odwrci si do wyjcia, bdzie musia
wysa tu kogo, eby przypilnowa czarodzieja, bo

63
zanim wrci bratanica, mczyzna moe umrze
z gorczki. Widzia ju ludzi poeranych przez trawicy
ich od rodka ogie. Wygldao na to, e w tej chwili
nikt w miecie nie ma czasu, eby zajmowa si magiem.
Lydia wyszepta Derwen. Lydia
dziewczyno przepraszam ja stary gupiec ja
wy Meehala ja was ja
Porucznik zamkn za sob drzwi dziwnie zakopo-
tany. O pewnych sprawach lepiej nie sysze. Tak czy
inaczej, bdzie musia wstpi do gospody i wysa tu
jednego z onierzy, eby zaj si chorym. Jeli mag
umrze, nie bd mieli nikogo, kto zrozumiaby, co tu si
dzieje.
W drodze do zajazdu rozglda si po miecie. Ludzie
uspokoili si, tym bardziej e tym razem magiczne
zjawisko miao miejsce poza murami. Lecz i tak wszyscy
chodzili z zadartymi gowami. I postawiby na to
roczny od na wikszoci twarzy malowaa si nie
tyle obawa, ile nadzieja. W kocu nie co roku w wigili
Ksiyca Zodziei Kz kozy spadaj z nieba. Ciekaw
by, ilu mieszkacw w skrytoci ducha modli si, eby
Stray nie udao si zbyt szybko zapa sprawcy caego
zamieszania.

W gospodzie zasta kilku swoich onierzy zajtych

czyszczeniem broni i pancerzy. Tradycyjne wojskowe

64
zajcie midzy jednym rozkazem a drugim. Skin na
najbliszego.
Hawen, pjdziesz do domu maga i zaopiekujesz si
nim, dopki kto ci nie zmieni.
Tak jest.
Kto wie, gdzie jest Velergorf?
Pewnie Wilk bdzie wiedzia, panie poruczniku.
Jest na grze.
A co, na Rogi Byka, tam robi? H?
Dwch najbliszych stranikw umiechno si
szeroko.
Z tego, co syszelimy, walczy o ycie, panie
poruczniku.
Wchodzc na pitro gospody, usysza brzk kuszy
i uderzenie betu, wbijajcego si w cian. W trzech
krokach dopad drzwi, zza ktrych dobieg ten odgos,
i wparowa do rodka. Cawe Kaln przydeptywa wanie
strzemi broni i napina ciciw.
O tak, Meehala, tu trzeba zaczepi, to si nazywa
orzech. Stkn, wyprostowa si. Panie poruczniku?
Troch nieporadnie, trzymajc kusz w jednej
rce, sprbowa zasalutowa. Stojca obok dziewczynka
umiechna si szeroko i powtrzya gest.
Kenneth obrzuci wzrokiem pokj. Rozbebeszone
ko, pi czy sze betw wbitych w cian, na
wp oprniony koczan lecy na awie i stojc obok
niego dziwn par, szczupego, ciemnowosego onierza

65
w skrzanym pancerzu i ma dziewczynk z szop
niesfornych lokw na gowie. Westchn.
Wilk, pozwl do mnie.
Stranik odoy kusz na aw i podszed do
dowdcy.
Co tu si dzieje?
No bo Cawe Kaln zwany Wilkiem stropi si
i, zmieszany, zadrepta w miejscu. No bo ona spaa
i byo w porzdku, ale potem si obudzia i karczmarz jej
nie upilnowa i znalelimy j, jak wdruje po miecie.
Sama. No to dziesitnik Velergorf kaza zaprowadzi j
do gospody i si ni zaopiekowa. Najpierw by Gener,
teraz ja, potem mnie kto zmieni, dopki matka jej nie
odbierze.
Gener, tak? Ten, ktry walczy kicieniem?
To tumaczy lady na blacie i cianach. Czy
gdyby zaopiekowa si ni Velergorf, zastabym ma
wymachujc dwurcznym toporem? Czy wy nie wiecie,
jak zaj si dzieckiem?
Wilk wyglda na uraonego.
Byem modszy ni ona, gdy ojciec pokaza mi,
jak strzela z kuszy, panie poruczniku. I moj siostr te
zacz uczy, gdy miaa trzy lata.
cieja.
Dobrze, Meehala, dobrze. Zaraz. Wilk, mamy
znale tego, kto ciga tu te zwierzta. I to szybko. Nie
mog martwi si jeszcze o to, e co stanie si tej maej.
Chyba janiej nie mog ci tego wytumaczy. Rozumiesz?

66
 Tak jest.
Wic bd tak dobry i
cieja teja!
Dobrze, dobrze, Meehala, moesz strzela.
Brzkno. Krtki, ciki bet wbi si w cian
jakie trzy stopy obok Wilka. Na kilka sekund cay
wiat zamar. Porucznik powoli powid wzrokiem
od ciany, w ktrej tkwio sze betw, do stou.
Maa dziewczynka, ktra tam staa, cho ledwo sigaa
gow nad blat, obiema rkami ciskaa oe kuszy.
Najpierw zrobio mu si sabo, potem poczu kul ci
podjedajc do garda. Powietrze nagle zgstniao jak
stygnca smoa.
Cawe gdy Kenneth wreszcie wydoby z siebie
gos, brzmia troch, jakby znw przechodzi mutacj.
Nie naadowae broni, prawda?
Nie, panie poruczniku. Stranik te mia
wyranie problemy z gardem, bo szepta.
Ale jak si domylam, pokazae jej, jak si to robi?
Tak, panie poruczniku.
I zostawie napit kusz na stole, na ktrym ley
kilkanacie betw?
Eeee
Porucznik spojrza jeszcze raz na ma. Staa obok
stou z niewinn mink i pytaniem w bkitnych
lepkach.
Bendziemy jecie cieja?

67
 Kenneth wzi gboki oddech i bardzo powoli
wypuci powietrze.
Wilk. Zajmiesz si teraz Meehal, dopki kto ci
nie zmieni. Rb, co chcesz, ale jeli ci ycie mie, nie
odwracaj si plecami do dziecka z napit kusz pod
rk. Dobrze?
Rozkaz, panie poruczniku.
O tym, co tu zaszo, wiemy tylko ty, ja i ona,
i niech tak zostanie, rozumiesz?
Tak jest.
Dziewczynka pucia bro i ziewna.
Cie spa. Nie cie ju cieja.
O, dobry pomys. Po j do ka i trzymaj z dala
od broni. Opowiedz adn bajk albo co. Zapomniaem
zapyta. Velergorf co znalaz?
Nie, panie poruczniku.
Trudno. Gdzie jest?
We wschodniej czci miasta.
Poszukam go. A ty zosta i nie daj si zabi.
Eee
To nie by art, straniku, tylko rozkaz.
Tak jest! Wilk wypry si na baczno
i zasalutowa.
Kenneth zamkn za sob drzwi i ruszy do wyjcia.

Dziesitnik siedzia na schodkach przed karczm we

wschodniej czci miasta i kiwajc si sennie, mamrota

68
co pod nosem. Owin si paszczem tak, e nie byo
wida ani numeru kompanii, ani znaku Grskiej Stray.
Obok niego sta niewielki dzban i na wp oprniony
kubek. Porucznik min go obojtnie i wszed do rodka.
Pod oknami czaio si trzech ludzi z dziesitki
Velergorfa.
Gdzie reszta, Hywel?
Nie musia pyta, co si dzieje. Zna swojego
najstarszego dziesitnika tak dugo, e byo jasne, i co
si wici.
Po drugiej stronie, panie poruczniku. onierz
wskaza na kryty wz widoczny przez okno. Dwch
tam, reszta za tymi beczkami.
Wz i beczki znajdoway si w przeciwnych rogach
placu. Midzy nimi na wprost wejcia do karczmy
wyrastaa niewielka szopa. Trudno byo o janiejsze
wskazanie celu.
A w tej szopie, straniku?
Na tym wanie polega problem, panie poruczniku,
e nie wiemy. Dziesitnik zauway go, jak kupowa kilka
czerwonych wiec, wie pan, takich, co to je stare baby
zapalaj w noc nowiu, eby owietli zmarym drog do
Domu Snu. Tylko e teraz zostao troch czasu do nowiu.
No i kaza nam go ledzi a tutaj. Ten chudzielec wszed
do rodka i si zamkn.
I tyle? Kupi kilka czerwonych wiec, a wy
ledzilicie go a tutaj i szykujecie si do szturmu?
Stranik wzruszy ramionami.

69
 Albo si ufa dowdcy, albo nie.
W tej samej chwili Velergorf kiwn si mocniej,
zabekota co i sign po dzban. Przechyli go nad
kubkiem, a gdy nic si nie polao, wsta chwiejnie
i z wyranym trudem wszed po schodach. Gdy tylko
znikn za drzwiami, wyprostowa si i skin gow
porucznikowi.
Ju mylaem, e wszystko si wyda, panie
poruczniku.
Twj dowdca czasem potrafi szybko myle,
Varhenn. O co chodzi z tymi czerwonymi wiecami?
Jakby kupi czarne, toby cign tu balisty i puk
cikiej piechoty?
Dziesitnik pokrci gow i skrzywi wytatuowan
twarz.
Kaza pan szuka czego niezwykego, a on nie
patrzy w gr, panie poruczniku.
Kenneth czeka przez chwil na reszt wyjanie.
A tak szybko nie myl burkn wreszcie.
Teraz wszyscy patrz w gr, panie poruczniku.
Miejscowi i przyjezdni. Wszyscy przemykaj pod
zadaszeniami, trzymaj si blisko cian, otwart
przestrze pokonuj prawie biegiem. A on nie. Szed
powoli, nie spieszy si, min mia tak, jakby cay
wiat do niego nalea, cho achmany ledwo mu grzbiet
okryway. On Velergorf podrapa si po gowie.
On zachowywa si, jakby wiedzia, e adne zwierz nie
spadnie mu na gow.

70
 To wyjanienie miao sens.
I co teraz?
Jeli to czarownik, prawdziwy czarownik,
obdarzony Talentem, to musimy by naprawd szybcy,
panie poruczniku. Przepytaem karczmarza, ta szopa
powinna by pusta, bo tylko zim trzymaj w niej pasz
dla zwierzt. Drzwi nie s zbyt mocne. Dopadniemy go
w kilka uderze serca. Tylko
Tylko co?
On waciwie nie zrobi nic zego, panie
poruczniku. Mam mu rozwali eb toporem, bo
wyczarowa troch kz i owiec?
Varhenn, nie bd czeka, a cignie tu krowy
i konie. Dachy w miecie nie s a tak mocne. I
Powietrze zgstniao, nagle nie tyle nim oddychali, ile
wlewao im si do puc jak lepki syrop, a wypchnicie go
z nich i zassanie nastpnego oddechu wymagao sporego
wysiku. Kenneth poczu, jak usta wypenia mu kwana
flegma.
Zaczyna si wychrypia. Znw. Wchodzimy
tam, Varhenn. I lepiej, ebymy byli naprawd szybcy.
Wypadli z gospody, w chwili gdy z nieba spada
pierwsza koza.

Dziao si. Czu to caym ciaem. Wyrysowane na

klepisku znaki niemal arzyy si w ciemnociach. Szopa

71
bya szczelna, aden promyk wiata nie przedostawa
si do rodka, ale on go nie potrzebowa. Zapali
kilka kolejnych wiec i rozstawi je w odpowiednich
miejscach. Barwiony na ciemn czerwie wosk sprawia,
e wyglday jak laski skrzepej krwi, do ktrych kto
przyku potpione dusze.
Umiechn si, gdy Moc wezbraa i zawisa nad nim
fal. Z wahaniem wzi do jednej rki drewnian figurk
kozy, do drugiej za owcy. Ostatnio wezwa owce.
A teraz
Drzwi runy do rodka, uderzone chyba obl-
niczym taranem. Przestraszony, drgn i obie figurki
wpady do krgu. Odwrci si, gdy wytatuowany demon
z wielkim toporem w apach skoczy na niego, unoszc
bro.
Zanim demon otworzy usta i wyda z siebie dziki
ryk, zdy jeszcze usysze pierwszy pkajcy rybi
pcherz.
Pad cios i nastaa ciemno.
Gupcy.

Zwizali go, zakneblowali, zarzucili mu na gow

znalezion w kcie szmat i przyczaili si w szopie.
Na zewntrz byo niebezpiecznie. Zewszd spaday
zwierzta, tym razem owce i kozy rwnoczenie, due
i mae, aciate i jednobarwne. Na oczach Kennetha

72
mae stadko, skadajce si z barana, nienobiaej
owcy i pary jagnit, wyldowao na dachu karczmy,
zgrabnie zeskoczyo i ruszyo przed siebie, rozgldajc
si zbaraniaym wzrokiem. Jeeli mona to tak okreli.
Byo gorzej ni poprzednio. Zwierzta spaday
w maych grupkach, po dwa, trzy, pi i wcale nie
wygldao na to, e fenomen szybko si skoczy. Kwana
flegma zostawia w ustach Kennetha nieprzyjemny
posmak, a powietrze wci wlewao si do puc jak
roztopiona smoa.
Odwrci si od drzwi i jeszcze raz przyjrza
narysowanym na klepisku znakom. Byy zupenie
bezsensowne. Widywa ju szamaskie piktogramy
aherw, wypenione Moc, drce od przykutych do
nich duchw, mia w rku przedmioty pokryte na
wp zapomnianymi runami, na ktrych widok skra
mu cierpa na karku. By wiadkiem, jak powstaway
symbole wypenione rnymi aspektami, i wiedzia
jedno: te kilkanacie rysunkw tworzcych nieregularny
krg na pewno nie miao nic wsplnego z magi.
Byy puste. Tworzyy je trzy na wp rozpoznawalne
rysunki owiec, jeden chyba barana, cztery najpewniej
przedstawiay kozy, cho przecitna koza obraziaby
si miertelnie na takie odwzorowanie swojej postaci.
Reszta rwnie nie miaa sensu, jakie drzewo, chyba
grski szczyt, co, co mogo by strumykiem lub
kilkoma glistami. Trzy lecce obok siebie ptaki albo
fala, oko, lad wilczej lub psiej apy i tu musia

73
si zastanowi, chyba prymitywny rysunek pewnego
szczegu kobiecej anatomii, za ktrego rysowanie
chopcy dostaj najczciej po gowie.
Tak dzieci bawice si w magw mogyby narysowa
czarodziejski krg. No i te wiece, oczywicie
czerwone. Westchn. Te rysunki miay tyle Mocy, co
znaki, ktre jego ludzie wysikiwali czasem na niegu.
Albo i mniej.
Ale nie. May Kamie by aspektowanym rdem,
a to znaczyo, e Moc ksztatowana jest przez umys.
Spojrza na winia. Dobrze przynajmniej, e mia
obsesj na punkcie zwierzt, a nie na przykad awic
ryb. Tysice funtw spadajcych z nieba ledzi mogoby
si okaza ponad siy mieszkacw.
Umiechn si do ostatniej myli. Cholera, absurd
sytuacji jemu te da w ko, przez ostatnie
godziny, zastanawia si mimochodem, jak na lito
ktregokolwiek z bogw, napisze raport z tych
wydarze. Spadajce z nieba zwierzta, miejscowy
czarodziej zoony tajemnicz dolegliwoci, mieszkacy
spogldajcy w niebo, nie wiadomo: z obaw czy
z nadziej, e dobytek nadal bdzie przybywa, kompania
wszca na olep po caej okolicy i ten tu, nie wiadomo
do koca kto, bawicy si w maga. Brakowao tylko
karczmarza grajcego na dudach i maej dziewczynki
strzelajcej z kuszy. Jeli po takim raporcie dowdca
nie wyle go na roczny patrol wzdu caej pnocnej
granicy, to bdzie mia szczcie.

74
 I w tym momencie zobaczy Lydi-ker-Zeawe
maszerujc przez plac ku szopie. Sza, jakby spadajce
z nieba zwierzta byy drobn niedogodnoci. Za to jej
mina
Psiakrew, bdzie mia szczcie, jeli przeyje
najblisze pi minut.
Wdowa po kapitanie wpada do szopy i stana
naprzeciw porucznika.
Byam wanie u Eny Venkod oznajmia
spokojnie z takim umiechem bkajcym si na ustach,
e podzikowa losowi za kolczug i hem, ktre woy
rano i dowiedziaam si, e adni onierze nie
zostawili u niej dzi mojego dziecka. Nie mam powodw,
by jej nie wierzy, panie poruczniku.
Meehala jest w karczmie powiedzia szybko.
Pod opiek najlepszego z moich ludzi. Wszystko z ni
w porzdku.
Ogie, ktry pon w jej renicach, powoli wygasa.
Westchna gboko.
Dobrze dobrze powtrzya. To by ciki
pord. Chopiec i dziewczynka dodaa bez zwizku.
Rozejrzaa si po szopie i jej wzrok pad na
zwizanego winia. Zmarszczya brwi.
Jawens Galw? A on co tu robi?
Te chcemy to wiedzie. Podejrzewamy, e w jaki
sposb jest odpowiedzialny za to, co si dzieje.
Patrzya na niego w penym niedowierzania
milczeniu, po czym parskna miechem.

75
 Jawens Galw?
Zna go pani?
Wszyscy go tu znaj. Kade miasto i wikszo
wiosek maj kogo takiego Kiedy nachodzi wuja,
eby ten uczy go magii. Ubzdura sobie, e jest
obdarzony Talentem. Zreszt, wuj ju czuje si lepiej
i czeka na pana u siebie. Kiedy tylko to szalestwo si
skoczy, pjdziemy tam wszyscy. I dzikuj, e przysa
pan do niego kogo, panie poruczniku dodaa mikko.
Skin tylko gow.

Zasiedli w domu czarodzieja w pitk: Kenneth,

Velergorf, Lydia i Derwen. Meehala zaja miejsce pod
cian i zaja si swoimi, dziecicymi sprawami. Mag
wyglda, jakby zaraz mia zemdle blady, roztrzsiony,
owinity w przepocony pled siedzia na awie i wlepia
wzrok to w porucznika, to w dziesitnika. Oddycha
ciko.
Fala nieco opada, rdo si uspokaja, a ja
postawiem wszystkie osony, jakie mam. He, he, jak
dobrze pjdzie, nie strac przytomnoci przez najblisz
godzin doda. Mwicie: Jawens Galw? Ten st ma
wicej Talentu ni on. Miejski gupek, parobek za tuzin
jaj miaby wyczarowywa z powietrza setki kz i owiec?
Ile byo za trzecim razem?
Piset siedemdziesit. Kenneth poprawi si na
awie. Przynajmniej tyle udao nam si przej.

76
 Przej?
Velergorf parskn kpico.
Miejscowi ju si zorientowali, e z nieba spada
dobro, ktre nie zniknie ot, tak. Cz zwierzt zostaa,
he, he, he, zaadoptowana. To by prawdziwy wycig, kto
okae si szybszy: my czy najbliszy gospodarz.
Ile mogo znikn?
Pewnie dwie, trzy setki, moe wicej. Paday
niemal na cae miasto.
Czarodziej sign po dzban i nala sobie do
glinianego kubka. Zamoczy wargi.
Woda? westchn. Oto, na co mi przyszo.
Wuj poci si przez p dnia, potem podaam
mu zioa, ktre pomog znie bl gowy Lydia nie
wygldaa na przejt wic nie bdzie pi wina, bo
padnie po trzecim yku.
Derwen tylko skin gow.
Za pierwszym razem byo sto zwierzt, potem trzy-
sta, teraz moemy liczy na dziewiset. To coraz wysze
schody. Naprawd nic nie zauwaylicie, adnych
niezwykych rzeczy? Gdy uywa si aspektowanej magii,
wielu ludzi to wyczuwa, dziwne zapachy, niezwyke
smaki, swdzenie, nagy bl gowy albo senno. Nie
trzeba do tego szczeglnej wraliwoci, a tu nic? Nic?
Porucznik pokrci gow i w gecie solidarnoci
nala sobie wody.
Byem przy wszystkich trzech zdarzeniach i nie
wyczuem nic za pierwszym ani za drugim razem.

77
Za trzecim owszem, powietrze zrobio si nagle gste,
trudno byo oddycha, miaem wraenie, e nagle jakby
si zachmurzyo. Tyle.
Ile czasu upyno od tych objaww do pojawienia
si pierwszych zwierzt?
Kenneth wymieni spojrzenia z Velergorfem.
Dwadziecia uderze serca, nie wicej.
Meehala bawica si do tej pory w kcie pokoju
uniosa gow.
Pajam, jak kozi padaji, goniajam je, a oni mi
uciekaji, a potiom bach, bach na goje i si obodzijam
i nie mogjam pa, a oni ju nie ciaji psij.
Dziesitnik umiechn si ca wytatuowan twarz.
Ha, prawie wszystko zrozumiaem. Znaczy si
spaa przy ostatnim opadzie i obudziy j kozy spadajce
na dach, a potem ju nie moga zasn.
Porucznik westchn ciko.
O ile wiem, spaa przy kadym zdarzeniu, przy
pierwszym, drugim i trzecim. No to mamy kogo, kto
robi si picy tu przed uyciem tych czarw. Wic
co? Mam j obnosi po caym miecie, a jak zanie
przed ktrym domem, to bdzie kryjwka czarownika?
Przynajmniej damy maej szans na zapanie jakiej kozy.
Cie kozie. Dziewczynka najwyraniej przypo-
mniaa sobie swoje marzenie,
Lydia-ker-Zeawe rzucia porucznikowi poirytowane
spojrzenie.
Nie, Meehala.

78
 Bajanka.
Nie.
Czarodziej pokrci gow.
Nie, to musi by co bardziej niezwykego.
Obserwujcie psy. aden pies nie zaatakuje kogo
obdarzonego Talentem, najwyej bdzie ucieka.
Nasze psy nie uciekaj. I s dobrze uoone, nawet
Meehala moe zawiadczy.
Cie!
Powiedziaam: nie. Do.
Cie! Cie! Cie!
Derwen poruszy si nagle, jkn cicho, z nosa
popyna mu struka krwi. Dotkn doni twarzy
i zagapi si z niedowierzaniem na pokryte lepk
czerwieni palce.
O Pani! Trudno byo stwierdzi, czy jest
zdumiony, czy przeraony. Co z tymi psami?
Nic. Kenneth ju si podnosi, gotw
podtrzyma maga. Bawia si z Zedyrem, cho on nie
przepada za dziemi. Ale te nie ugryzie bez powodu
Cho mnie najpewniej odgryzby do, gdybym
poklepa go po blinie na bie, pomyla. Ale przecie
spaa w czasie kadego opadu. Spaa! Lecz potem
opowiadaa nam o tym, e gonia kozy i owce. Fenomen
musia koczy si w chwili, gdy maa si budzia,
dotaro do niego. Poczu nieprzyjemny dreszcz biegncy
wzdu krgosupa.

79
 A co innego? Niezwykego Pani askawa
Czarodziej przenis wzrok na dziewczynk i wytrzesz-
czy oczy. Widzicie to? Widzicie? Jakby leciaa na
szczycie fali.
Porucznik patrzy na ma, lecz nic nie widzia. Za
to pod czaszk tuky mu si pdzce we wszystkie
strony, niczym sposzone stado owiec, myli. A pniej?
W karczmie Z Wilkiem Gdy wchodziem do pokoju,
w cianie tkwio pi czy sze betw? Przymkn
oczy Sze. Wielka Matko, sze! A potem ona
strzelia i w cianie nadal byo sze pociskw! Mimo
e ledwo sigaa do broni, zaoyem, e jako j
zaadowaa jednym z betw ze stou, ale jeli ona
jako zaczarowaa bro? Przeniosa bet ze ciany na
oe kuszy, bo bo chciaa sobie postrzela? Ale jak?
Przecie to dziecko, w dodatku takie mae Ale z drugiej
strony jest bratanic czarodzieja
Oczywicie! Talent czsto dziedziczy si po krew-
nych, a kto jest w tej dolinie najbliszym krewnym
jedynego czarodzieja wadajcego Maym Kamieniem
A aspektem Maego Kamienia jest czas przeszy, dotaro
do niego. Czyli co? W karczmie cofna bet w czasie
a gdy spaa, sigaa w przeszo i przenosia kozy i owce
z dawnych czasw do dzisiaj Cae rdo, niewy-
obraalna potga odpowiedziaa na pragnienie jednej
maej dziewczynki. Te zwierzta, ktre znikny przed
ponad czterystu laty Wielka Matko! Pilnowalimy
i opiekowalimy si ni, polujc na sprawc caego

80
zamieszania, i nawet nie przypuszczalimy, e cay czas
mamy go przed nosem. Cay czas!
Mia ochot wybuchn miechem.
Niebo na zewntrz zaczo zmienia barw, nie
jakby zasnuway je chmury, lecz jak gdyby wiato
soneczne musiao przebija si przez coraz grubsze tafle
szka. Kenneth wyjrza przez okno, wszystko zaczy
spowija mikkie cienie o niewyranych krawdziach,
na podwrzu znikd pojawia si maa trba powietrzna,
ogupiay kot przemkn pod najblisz cian. Sier
staa mu na wszystkie strony i strzelaa iskrami.
Kozie cie!
Nie i koniec.
Cie! Cie! Cie! Cieeeeeee!
Z kadym cie kto nakada na miasto kolejne
warstwy szka, coraz ciemniejszego i grubszego. A
wreszcie wiat na zewntrz wyglda jak podczas
zamienia, gdy ciemno rozprasza tylko soneczna
korona. Kenneth oderwa wzrok od okna i spojrza na
Meehal. Staa na palcach, z gow zadart do gry, oczy
miaa szeroko otwarte, na wp przytomne.
Meehala Matka przyklka i pooya jej do
na gowie. Ty masz gorczk.
Nie! Dziewczynka cofna si o krok. Nie! Nie
mam! Nie jetem choja! Cie bajanka ajbo kozie. Kozie!
Kozieeeeeeee!
Ostatnie kozie wydawao si nie mie koca.
I w chwili gdy Meehala zachysna si krzykiem, gdy

81
po prostu zabrako jej tchu, a dziecicy bunt przeszed
w pacz wiat odpowiedzia.
Pcherz, ktry pk, tym razem nie nalea do
zwykej ryby. Tym razem pk pcherz rybiego potwora,
matki i ojca wszystkich ryb na wiecie, a dwik,
ktry wypeni przestrze, przycisn na moment wielk,
mikk ap cay wiat.
I przestrze rzygna zwierztami.
Spaday zewszd, tym razem pojawiajc si
bezgonie, jakby dwik, ktry przed chwil ucich,
wyczerpa wszelkie inne odgosy. Zreszt przez kilka
pierwszych uderze serca panowaa niemal cakowita
cisza, na oczach porucznika jakie dwie stopy nad ziemi
zmaterializowao si kilka owiec, zwierzta opady na
grunt i, z ogupiaym wyrazem pyskw, rozglday si
wok. Jagni zabeczao cicho.
I ten dwik obudzi reszt wiata.
Stukot racic, odgos zwierzcych cia spadajcych
z rnych wysokoci i ldujcych na ulicach, dachach
i placach miasta eksplodowa ze wszystkich stron. Kozy
i owce pojawiay si wszdzie, po trzy, cztery, pi
naraz, szczciem dla siebie i mieszkacw zawsze nie
wicej ni kilka stp powyej miejsca, gdzie mogy
wyldowa. Nawet te, ktre znalazy si nad budynkami,
radziy sobie niele. Spadziste dachy nie byy, co prawda,
dobrym miejscem do ldowania, lecz wikszo zwierzt
po prostu zelizgiwaa si i zeskakiwaa na ulice. Dla ras

82
wyhodowanych do pasania w grach takie podoe nie
stanowio wikszego kopotu.
Wkrtce zwierzta byy wszdzie: kozy i owce,
mae i due, biae, szare, czarne, aciate ptay
si w kadym miejscu, na kadej ulicy, w kadym
zauku. O dachy nieustannie stukay racice, powietrze
wypeniao meczenie i beczenie przestraszonych,
ogupiaych czworonogw. Coraz czciej doczay
do tej kakofonii ludzkie okrzyki, kto wrzeszcza
przeraony, gdzie rozleg si rumor, jakby ktry
z dachw nie wytrzyma kolejnego ldujcego zwierzcia
i si zawali, z najbliszego budynku dochodzi
rozpaczliwy pacz dziecka.
Od niespodziewanego przybytku najwyraniej gowa
moe rozbole.
I wtedy pmrok wypeniajcy przestrze nad
miastem pogbi si o odcie, a Meehala, ktra zanosia
si kaniem, nabraa tchu i rozdara si ponownie:
Cie! Cie Cie!
Kenneth oderwa wzrok od pandemonium za oknem
i spojrza na dziewczynk. Miaa oczy jak spodki, blad
twarz i wosy zlepione potem. Z kadym okrzykiem
przestrze wok niej zdawaa si zagina, jakby co
prbowao wcign j w gb, cienie wok jej postaci
wyginay si dziwacznie na przekr rozproszonemu
wiatu wpadajcemu przez okno. Lydia klczaa przed
crk i trzymajc j za ramiona, prbowaa chyba
przytuli, lecz kbica si wok dziewczynki Moc

83
tworzya barier nie do przebycia. Kobieta spojrzaa mu
w oczy z niem prob.
Trzasny drzwi i Varhenn Velergorf wyskoczy
na zewntrz. Osaniajc w do bezsensownym gecie
gow ramieniem, wpad midzy kbice si stado,
schyli si i podnis mode kol, po czym wpad
z powrotem do domu. Doskoczy do maej, wycign
przed siebie oniemiae z przeraenia zwierz i powiedzia
zdumiewajco spokojnym gosem:
Meehala, to dla ciebie. Twoja wasna koza.
Maa umilka w p krzyku i otworzya jeszcze
szerzej oczy. Na buzi dziewczynki wypez powoli peen
niedowierzania, lecz przeszczliwy umiech.
Moja? Moja kozia? Napjawd moja?
Naprawd. Dziesitnik spojrza na swojego
dowdc i wymamrota zapac z wasnego odu,
panie poruczniku.
Dziewczynka zapaa koltko i przycisna do piersi.
I wszystko ucicho.
Kenneth odwrci si do okna. Janiao, zwierzta
przestay spada z nieba, a ludzkie krzyki powoli
zamieray.
Nie bdziesz musia, Varhenn. Jeli ktokolwiek
zgosi si po t koz, sam zapac. Sowo.
Lydia-ker-Zeawe obja crk i nagle rozpakaa si
gono.
Przepraszam, creczko.

84
 Dobsie, mamusiu, ju dobsie. Meehala przytulia
si do matki, koza za, wcinita pomidzy nie, wcale
nie wygldaa na zadowolon.
Czarodziej siedzia na awie, z brod zlepion
krzepnc ju krwi, i wyglda, jakby zaraz mia
zwymiotowa. Patrzy na bratanic wzrokiem, w ktrym
zachwyt miesza si ze strachem.
Niespodziewanie Lydia zerwaa si i zapaa
dziewczynk za rk.
Musimy wyjecha.
Dlaczego? Porucznik zmierzy j wzrokiem.
Bo zabior jej dziecko wychrypia Derwen.
adna gildia ani adna imperialna szkoa magii nie
dopuci, eby taki talent biega samopas. A uwierzcie
mi, to co zrobia przed chwil to jakby w ciemn noc
wybuch wulkan. Bd tu, jak tylko rdo troch si
uspokoi. I zmarnuj dziecko.
Zmarnuj? Kenneth przyjrza mu si uwanie.
Derwen Klacv nie patrzy na niego, wzrok cigle mia
przyklejony do Meehali.
A jake! Czarodziej z cikim stkniciem
wsta, wspar si na kuli i zrobi kilka krokw w stron
dziewczynki. Ona owina sobie cae rdo wok
maego palca, signa wstecz i cigna kad koz,
owc i barana z tej doliny sprzed ponad czterystu lat.
He, he, to wyjania strat, ktra nas wtedy dotkna. Nie
zaraza, lecz czary. Tylko tu, w tej dolinie wypenionej
po brzegi tym wanie aspektem, mogo wydarzy si

85
co podobnego. Ale nie wyczuwam u Meehali innych
aspektw, czyli, tak jak ja, jest skazana na May Kamie.
Jak j zabior z doliny i odetn od tego rda,
bdzie nikim. Co najwyej zrobi z niej trzeciorzdn
wrbitk.
Przyklk przy dziewczynce i delikatnym ruchem
potarmosi jej wosy.
Ja te ci przepraszam, dziecinko. Powinienem
zauway.
Maa umiechna si szeroko.
Moe tak bdzie lepiej, bo jak zostanie w dolinie, to
co? Kenneth dry temat. Bdzie ciga wszystkim
na gowy kad rzecz, jakiej zapragnie? Jeli latem
zechce pojedzi na sankach, zasypie okolic niegiem
sprzed tysica lat? Kiedy zmarznie, spadnie z nieba
ognisty deszcz? Widziaem ju, co robi Moc w rkach
dzikiego talentu.
Wojskowa logika, co? Czarodziej nie podnosi
gowy, wpatrzony w twarz dziewczynki. Jeli czego
si obawiam, naley to zniszczy? To rdo jest
stabilne, raz na siedem, osiem lat zwiksza aktywno,
a takiego stanu jak przez ostatnie dni nie osignie
pewnie za naszego ycia. To bya ostatnia fala, wiem
o tym. Ona bdzie tu bezpieczna, a ja jestem jedynym
magiem na Pnocy, ktry moe j szkoli. Gdyby jakim
cudem rdo znw zaczo wariowa, moemy j po
prostu wywie na kilka dni z doliny. Ona nie jest
niebezpieczna

86
 Mag mwi coraz ciszej, nie patrzc w jego stron,
jakby mamrota co do siebie, lecz Kenneth doskonale
rozumia, co waciwie chce powiedzie. I o co prosi
cesarskiego oficera. Przyjrza si uwanie caej trjce.
Okaleczony mczyzna, ktry cudem zyska rodzin,
kobieta, ktrej jedynym skarbem jest dziecko, i maa
dziewczynka, ktra bardzo chciaa mie koz.
Odwrci si do okna.
Kto, jaki czarodziej na przykad, musiaby mi
przysic, e jest pewien, i to si ju nie powtrzy
powiedzia w przestrze, udajc, e nie syszy, jak
Lydia-ker-Zeawe wciga powietrze. I musiaby mi te
przysic, e bdzie mia na ni oko, dopki maa nie
nauczy si kontrolowa swoich zdolnoci. Grska Stra
traktuje ochron porzdku przy Ksiycu Zodziei Kz
jak przywilej, wic wolelibymy mie gdzie wraca co
roku. A dla tych ciekawskich magw, ktrzy pewnie
wkrtce si zjawi, znajdziemy kogo w sam raz. Cho
oczywicie wszystko zaley od talentu tego jakiego
czarodzieja.

Stali na ce tu za miastem, w miejscu, gdzie mieli

pojawi si magowie z imperialnej szkoy magii. Tyle
powiedzia im Derwen Klacv, z ktrym skontaktowali
si przed godzin. Kenneth, Velergorf, kilku stranikw
i wizie, dumny i wyprostowany, jakby kij pokn.

87
Kto obserwujcy ich z boku mgby pomyle, e
onierze stanowi jego eskort honorow, a nie stra.
Kenneth oderwa wzrok od wznoszcej si nad
miastem hali, gdzie na rozkaz burmistrza spdzano
wszystkie magicznie odzyskane zwierzta. Bo nie byo
ju wtpliwoci, e to te same czworonogi, ktrych
zniknicie spowodowao powstanie tradycji znanej jako
Ksiyc Zodziei Kz. Hala wygldaa jak pokryta
ywym dywanem, poruszajcym si w rytm targajcych
stadem emocji. Owce i kozy nie lubi za bardzo
swojego towarzystwa, lecz tu nie dano im wyboru. Gdy
policzono z grubsza wszystkie sztuki, okazao si, e
ostatni atak histerii Meehali wzbogaci okolic o ponad
osiemnacie tysicy zwierzt. Wikszo stranikw,
w towarzystwie miejskich pachokw, pilnowaa ich
teraz. Kenneth wysa goca do najbliszego garnizonu
z prob o przysanie do pomocy co najmniej kompanii
piechoty, bo chtnych do zaopiekowania si tym
niespodziewanym darem losu byo nazbyt wielu. Po
duszym namyle burmistrz stwierdzi, e cz stada,
po jednej sztuce na gow, trafi do mieszkacw,
a pozostae zwierzta zostan sprzedane, zapewniajc
pienidze na pokrycie strat. Wygldao na to, e tym
razem kady dostanie swoj koz.
Dziesitnik chrzkn, cigajc wzrok porucznika.
O co chodzi, Varhenn?

88
 Ja tak si gowi, panie poruczniku, i nie mog
z tym doj do adu. wito powstao po tym, jak
Meehala ukrada kozy z przeszoci, prawda?
Owszem, lecz w towarzystwie jej matki nie radz
uywa sowa ukrada. Bezpieczniejsze jest okrelenie
hm dokonaa przeniesienia.
No tak. Velergorf umiechn si przepraszajco.
Ale maa pragna mie koz albo baranka, bo syszaa
o wicie, ktrego sama bya przyczyn. Przeniosa
zwierzta, wic powstao wito, ktre spowodowao, e
przeniosa te zwierzta dokoczy ze zbola min.
Kenneth te si nad tym zastanawia. Teraz jednak
wskaza winia.
Nie ona stwierdzi z naciskiem lecz on.
Pamitaj. A co do twego pytania Przez nastpne sto
lat filozofowie, uczeni i czarownicy bd si nad tym
gowi i zao si, e nic nie wymyl. Zreszt, zaraz to
nie bdzie ju nasz problem.
Powietrze przed nimi wanie zaczo si wygina
i marszczy, falowa jak tafla wody zmconej przez
przepywajcego w gbinie potwora, by po chwili
skrzepn w ksztat trzech mczyzn w podrnych
strojach. Rozejrzeli si, mrugajc, jakby dopiero co
wyszli z ciemnicy. Stojcy porodku najstarszy z nich
skupi w kocu wzrok na onierzach.
Kto tu dowodzi?
Kenneth niedbaym ruchem wskaza na czerwon
lamwk swojego paszcza.

89
 Porucznik Kenneth-lyw-Darawyt. Szsta Kompa-
nia Szstego Puku zawiesi gos.
Mistrz Angaw Gencer, mistrz Fylen-kas-Nawyrd,
Balenn-dyt-Vares. Gdzie wizie?
Oficer wskaza na chudzielca. Przez chwil caa trjka
wpatrywaa si w niego intensywnie.
Jest pan pewien, poruczniku? Czarnowosy m-
czyzna przedstawiony jako Balenn-dyt-Vares odezwa si
mikkim, cichym gosem. I umiechn grymasem zego
psa.
Ja nie, ale tutejszy czarodziej tak. Jego spytajcie.
A gdzie go
Znajdziecie? Derwen Klacv wyoni si zza
pobliskiej szopy, z wciek min kutykajc o kulach.
Gdybycie raczyli skoczy w jakie blisze miejsce,
nie musiabym si tu tuc. Czego jeszcze chcesz, Angaw?
Mio ci znw spotka, Derwen rodkowy
ukoni si lekko i zaraz wyprostowa. Chcesz
powiedzie, e cigne nas tu z powodu tego idioty?
Nie cignem was tu, tylko Czarodziej
dokutyka do grupki i z cikim westchnieniem
usiad na ziemi. Krzywic si okropnie, podcign
nogawk, odpi paski podtrzymujce drewnian nog
i zacz masowa kikut. Ufff, sami si ze mn
skontaktowalicie, bo tutejsze rdo zwariowao,
jakbym mg tego nie zauway, co? Dwa ostatnie dni
leaem nieprzytomny, a ten tu szala. Ma tyle talentu co

90
pijana kaczka, ale przy ostatniej fali ufff wystarczyo
trci May Kamie, eby odpowiedzia.
Dwaj magowie odwracali wzrok od pokrytego
row blizn kikuta, zaenowani tak, jak zazwyczaj
zaenowani s zdrowi w towarzystwie kalek. Przedsta-
wienie, ktre odgrywa Derwen, odnosio skutek. Za to
ten trzeci najwyraniej nie robio to na nim wraenia.
Co si waciwie stao? Balenn-dyt-Vares
umiechn si ponownie i zaoy rce na piersi. Byle
czym nie dao si go zby.
A bo ja wiem? Wuj Lydii obrzuci winia
poirytowanym spojrzeniem. Mwiem, e dwa dni
leaem jak trup. Myl, e naoyy si dwie fale,
z jednej strony rdo aspektowane przez May Kamie
osigno maksymaln Moc, z drugiej dwadziecia
tysicy mieszkacw doliny od wielu dni mylao tylko
o wicie. Marzyli o kozach, owcach i baranach, myleli
i nili o kradziey wielkich stad. Kade rdo odrobin
reaguje na takie sygnay. Wygldao to jak wielki,
nadmuchany do granic wytrzymaoci skrzany wr.
Zatoczy rk koo. Normalnie trzeba czerpa Moc
przez umys, z wikszymi i mniejszymi oporami, ale
w takiej sytuacji wystarczyo wbi w wr ig. I bc,
Moc pynie. A ig macie tam, he, he. Miejski gupek,
ktremu ubzdurao si, e jest magiem.
Wizie wyprostowa si, wypi pier.
Jestem magiem! zapia dyszkantem.
Prawdziwym magiem, wszyscy widzieli. Moc bya moja.

91
Tylko moja! Ty leae, nie mogc nawet palcem ruszy,
jak
Nooo? Jak kto Mag zerwa si z ziemi
i podpierajc kulami, doskoczy do obdartusa. Jak kto,
Jawensie Galw
Spojrza przez rami na przybyych.
Zostawcie mi go na kilka godzin, co? Angaw,
po starej znajomoci. Naucz go szacunku dla lepszych,
a potem go wam oddam. Nawet nie trzeba go bdzie
bardzo bandaowa.
Zamachn si kul na winia.
Panie poruczniku gos bruneta przerwa
szykujc si awantur co oficer cesarskiej armii moe
powiedzie na ten temat?
Kenneth spojrza mu w oczy.
Tylko tyle, e dziwne zdarzenia ustay wkrtce po
aresztowaniu tego czowieka.
Wkrtce? Nie natychmiast?
Wkrtce.
A kiedy miay usta? Miejscowy czarodziej
machn zniechcony rk, rezygnujc najwyraniej
z porachowania winiowi koci. Fala opada szybko,
lecz nie urywa si od razu. Czego oni was tam ucz
w Szczurzej Norze?
Caa trjka drgna.
He, he. Zaskoczeni? Zapomniae, gdzie jeste,
Angaw? I dlaczego nie lubisz mnie odwiedza? rdo
nadal si nie uspokoio, a gdy patrz na niego Derwen

92
skin gow w stron Balenna-dyt-Varesa to widz
cie w ksztacie sztyletu i czuj garot zaciskajc si na
gardle. Moe i potrafi sign tylko po May Kamie,
ale jestem w tym naprawd dobry, moe najlepszy na
Pnocy Imperium. Wic zabieraj mi std tego szpiega
i wynocie si.
Nie bez winia.
Jeli sdzisz, e pozwol ci zabra kogokolwiek
z mieszkacw miasta i wyda w rce
Nikogo nie bdziemy nigdzie wydawa.
Najstarszy czarodziej unis do. Znajdziemy mu
jak prac w akademii i bdziemy obserwowa. Jest
ciekawym przypadkiem. Pewnie spdzi tam reszt ycia,
ale nikt nie zrobi mu krzywdy.
Po ostatnich sowach maga wizie zamruga i wyda
z siebie zdawiony jk.
A akademia?
Tak.
Bd mieszka w akademii czarw?
Tak.
Bd czarodziejem? Prawdziwym czarodziejem?
Angaw Gencer umiechn si agodnie.
Po tym, czego tu dokonae, nikt przy zdrowych
zmysach nie zaprzeczy. Chodmy.
Gdy powietrze zamkno si za nimi, Kenneth
odetchn gboko i spojrza na czarodzieja. Przez chwil
szczerzyli si jak idioci, lecz porucznik spowania
pierwszy.

93
 Szczury? To nie bya dobra wiadomo,
imperialny kontrwywiad nie pojawia si bez celu. I mia
paskudn opini.
Niewane. Syszaem, e do kadej akademii
magii przydzielono ostatnio kilku. Podobno niezalenym
gildiom te patrz na rce Czarodziej wzruszy
ramionami. Sprawy Szczurw. Wracajmy do domu,
panie poruczniku.

Obudzi si w wietnym nastroju, zwaywszy, e

spa niespena dwie godziny. Ta noc bya wyczerpujca.
Zgodnie z poleceniem burmistrza i rady klanw,
zwierzta sprowadzone w magiczny sposb zostay
wyczone z tradycyjnej zabawy, ale wielu znalazo si
takich, ktrym to nie przeszkadzao. Ca noc stranicy
na zmian pilnowali prawie dwudziestu tysicy owiec
i kz oraz agodzili rodzce si konflikty. Przed witem,
gdy stao si ju jasne, e stado nie zostanie rozkradzione,
Kenneth pozwoli sobie na krtk drzemk; owinity
w paszcz zasn wprost na trawie i nawet chd cigncy
od ziemi mu nie przeszkadza.
Po przebudzeniu przez chwil lea nieruchomo,
z zamknitymi oczami, rozkoszujc si spokojem.
Budzce si zwierzta napeniay wiat meczeniem
i beczeniem, soce przygrzewao coraz mocniej, trawa
bya mikka. Sielanka.

94
 Ujek nie pi?
Tylko dziecko potrafi szepta tak, jakby krzyczao.
Sdzc po tym, e wanie skamienia ze strachu,
nie.
Cio to naci kamieniaj, mamo?
Pniej ci wyjani, skarbie.
Przyszy obie. Kopoty trzeba wita na stojco.
Otworzy oczy i podnis si.
Dobrego dnia, pani Lydio. Meehalo.
Posay mu identyczne umiechy, Lydia-ker-Zeawe
wycigna przed siebie butl owinit kilkoma
warstwami surowej weny.
Grzane wino, dobre, eby wygna chd z koci.
Meehala chciaa, ebymy przyniosy wam poczstunek.
Tylko to miaam pod rk. I uprzedzajc pytanie, koza
ma si dobrze. Obgryza bluszcz.
Podaa mu rwnie cynowy kubek. Nala, wypi.
Wino byo gorce i tylko to si liczyo. Rozejrza si
po hali jego ludzie otaczali stado ze wszystkich stron,
paru odsypiao noc, ale wikszo bya ju na nogach.
Kilku zasalutowao. Velergorf i Wilk patrzyli na niego
z gupawymi umieszkami na ustach. Zignorowa ich.
Wuj wkrtce doczy wyjania Lydia.
Spdzimy tu troch czasu.
Unis brwi.
Powiedzia, e chce si przyjrze bliej tym
zwierztom, mwi, e fala opada, rdo si uspokaja,
ale wspomina co o ladach przejcia, wtrnych wirach

95
i wzach. Nie wiem, o co mu chodzio, ale wol, eby
Meehala bya blisko niego, wic zrobimy sobie piknik.
Hm. Razem z ludmi burmistrza i ochotnikami
mam tylko setk ludzi. Nie wiem, czy damy sobie z ni
rad zaartowa.
Po wczorajszym dniu jako zaczam wierzy
w Grsk Stra.
Umiechnli si razem, patrzc na dziewczynk,
ktra przykucna i pracowicie, caymi garciami
zrywaa traw.
Kozi nakajmie wyjania.
Oczywicie, Meehala, musisz si przecie uczy,
jak dba o swoj kzk, prawda?
Pjawda.
A jak bdziesz miaa wicej kz, to dopiero bdzie
praca.
Nie cie wieciej k.
I dobrze ucieszy si.
Cie moka.
Kenneth zamia si nerwowo i spojrza na Lydi.
Pokrcia gow, najwyraniej dla niej te to bya nowa
wiadomo.
A kto ci opowiada o smokach?
Ujek Wijk.
Wilk, ty durniu.
Ze smokiem moe by may problem wyjani
spokojnie.

96
 Ciemu? Maa przerwaa zrywanie trawy
i spojrzaa ze szczer ciekawoci w niebieskich
lepkach.
Mwi, e smoki odeszy, ju ich nie ma.
Aje ja cie moka wstaa, zmarszczya brwi.
Trudno.
Cie moka powtrzya goniej.
Nagle zrobio mu si zimno, powia wiatr.
Ale
Cie moka!
Wydawao mu si, e niebo na chwil jakby si
przymglio, a powietrze zgstniao.
Wilk! wrzasn na cae gardo.
Stranik oderwa si od swojego dziesitnika
i przytruchta pospiesznie. Min mi nietg.
Opowiadae wczoraj maej o smokach?
Eee Stranik przestpi z nogi na nog.
Cie moka!
Miae jej opowiada adne bajki. Najpierw
strzelanie z kuszy, a potem historie o smokach? No to
masz kwadrans, eby znale pannie Meehali-ker-Zeawe
smoka, onierzu. Wemiesz reszt swojej dziesitki
i zaatwicie to jako! I to biegiem! Kenneth przykucn
przed dziewczynk. Meehala, skarbie, wujek Wilk
zaatwi ci smoka. Wkrtce go dostarczy. Poczekaj troch.
Dobrze?
Uspokoia si niemal od razu. Przejaniao. Albo tylko
mu si wydawao, ale wola dmucha na zimne.

97
 Dobzie. Znw zacza zrywa traw. A teja
bende kajmi kozi.
Porucznik wsta, spojrza na jej matk i poczu grud
lodu w odku. Lydia-ker-Zeawe patrzya na niego,
lekko przechylajc gow, z delikatnym umieszkiem
taczcym na wargach.
Strzelanie z kuszy? zapytaa mikko.
Cholera.

Kompania piechoty wyonia si z przeczy niemal

na wprost miasta. Dowodzcy ni modszy porucznik
Henwer-gaf-Klanut przystan i przetar oczy. Skin na
najbliszego onierza.
Czy widzisz to, co ja?
Piechur zasalutowa i skin gow.
Tak jest, panie poruczniku.
To znaczy?
Nie wiem, co to jest, panie poruczniku.
Oficer pokiwa gow i odesa go do szeregu.
Spogldanie w gr byo na dusz met denerwujce,
lecz alternatyw stanowio wpatrywanie si w mostek
onierza, a wtedy zawsze mia wraenie, e nad jego
gow odbywa si jaka obraliwa pantomima. Oficer,
ktry mia pi stp i trzy cale wzrostu, musia ciko
pracowa na szacunek. I niewane, e uchodzi za
najwikszego upierdliwca w puku, a gdy Grska Stra

98
potrzebowaa pomocy, dowdca wanie jego kompani
wysa na trzydziestomilow wycieczk. Spodziewa si
wszystkiego, cznie z tumieniem buntu miejscowych
grali, jednake taki widok by zupenym zaskoczeniem.
Na rozlegej hali paso si olbrzymie stado zwierzt.
Owce i kozy, przemieszane bez adu i skadu, rozbiegay
si w panice przed straszliwym potworem. Olbrzymia
bestia, o tuowiu z kilku starych beczek uoonych na
wozie, skrzydach z jakich achmanw i bie, bdcym
kbem szmat przymocowanych do dyszla, szalaa po
ce, toczc si za jak ma figurk trzymajc w rczce
sznurek, przywizany do ba. Dziecko biegao, zanoszc
si miechem, a kilku onierzy w penym rynsztunku
pchao za ni wz, usiujc nady. Zwaywszy, e koa
do gboko zapaday si w grunt, nie byo to atwe
zadanie.
Nieopodal siedziao na trawie kilka osb, moda
kobieta, starszy mczyzna z drewnian nog i jaki
rudzielec w kolczudze. Obserwowali przedstawienie
z rozbawionymi minami i chyba dlatego z pocztku
nie zauwayli nadchodzcych onierzy. Henwer-gaf-
Klanut szybkim krokiem podszed do nich i stanwszy
w rozkroku, wrzasn:
Co tu, na wszystkie demony Mroku, si dzieje
Dlaczego Po co Co robi ci onierze Kto tu
dowodzi I co przerwa.

99
 Rudzielec wsta, otrzepa trzymany do tej pory
na kolanach paszcz i zarzuci go sobie na ramiona.
Czerwona lamwka. Peny porucznik. Kopoty.
Oficer Stray umiechn si chodno. I wtedy
dziecko, ktre przy pierwszym okrzyku modszego
porucznika smyrgno przez hal i schowao si za
spdnic kobiety, wychylio si zza niej i zmierzyo
go wzrokiem. Przez chwil porwnywao jego wzrost
z innymi obecnymi, a potem szeptem takim, jaki
potrafi wydawa tylko dzieci zapytao:
Mamusiu, ciemu on jet taki en endoziony?

W nastpnych latach wielu byo takich, co stawiali

w karczmach wino onierzom z Szstej Kompanii
i niemiao prosili o jak opowie. Niektrzy chcieli
usysze od Varhenna Velergorfa histori obrony doliny
Wares i zagady resztek Siedemnastego Puku, inni
pragnli dowiedzie si, jak Szsta Kompania jednej
nocy stracia honor, by odzyska go o wicie w ryku
nienego potwora i naby prawo do wyszywania
swojego numeru szkaratn nici, jeszcze inni chcieli
opowieci o wielogowej bestii poerajcej pewn wiosk
i nocnym starciu, w ktrym magia, demony i potwory
stany naprzeciw mieczom i toporom Grskiej Stray.
Jeli jednak proszono stranikw o jakkolwiek
histori, niemal zawsze wybierali opowie o Ksiycu

100
Zodziei Kz, zwierztach spadajcych z nieba i maej
dziewczynce, ktra bardzo chciaa mie swoj koz.
Albo baranka.