You are on page 1of 1

Fanatyzm hipokryzji

Jeśli przeczytasz te pierwsze słowa i uciekniesz stąd, to pozostaniesz „kaznodzieją” religijnej


hipokryzji, czyli utrwalisz intencję bezrozumności ślepego fanatyzmu, a to uczyni cię pokraczną
karykaturą na resztę życia… Jeśli bardziej dbasz o swój komfort psychiczny niż o prawdę, to nie
zasługujesz na to by ją poznać… Zatem karm swoje złudzenia gdzieś indziej…

Ten tekst jest przeznaczony dla osób zmęczonych własnym udawaniem i udawaniem innych w
relacjach osobistych i społecznych. To tekst dla osób dla których Prawda, ma większą wartość niż
własne poczucie przyjemności emocjonalnej i nie są całkowicie uzależnione od fałszywych przekonań
na temat powszechnych zasad hipokryzji współżycia społecznego.

Hipokryta najczęściej nie wie że jest hipokrytą, bo hipokryzja to rodzaj mgły która zawsze spowija
innych? Ten rodzaj zasłony jest jak soczewki o których się zapomina że znajdują się na oczach, co
powoduje że widzimy tymczasową rzeczywistość pośrednio, za pośrednictwem takiego narzędzia.
Może nam się wydawać że widzimy prawdę rzeczywistości ale filtrujemy tę prawdę za pomocą
narzędzi przekonań nabytych z zewnątrz, czyli od kogoś innego.

Prawdę powinni pokazywać ci którzy ją widzą i rozumieją, a nie ci którzy przeczytali o niej w
książkach i opowiadają o niej z pamięci w sposób bierny intelektualnie. Ktoś kto powtarza „cudze”
prawdy bez osobistej weryfikacji, ten kłamie mówiąc prawdę…

Prawda maje dno oblicze –Absolutne i dlatego z każdego punktu widzenia jest Prawdą.

Termin „subiektywna prawda” jest fałszem i nie odnosi się do prawdy lecz to preferencji,
przekonań i wyobrażeń. Takie stany umysłu nie reprezentują Prawdy. Ktoś nas okłamał wmawiając
nam iż taki termin jak „osobista, indywidualna prawda” ma jakiś sens. To jest semantyczny nonsens
anty logiki werbalnej, który zaadoptował się w tradycji społecznej jedynie z powodu zwielokrotnionej
propagandy medialnej chlew mediów neomarksizmu antykulturowego i tkwi jako nawyk
argumentacyjny w bezrozumnej polemice publicznej na temat Prawdy jedynie po to by
zdyskredytować to zjawisko i podważyć fakt jego istnienia… Podnoszenie subiektywizmu do rangi
cnoty człowieczeństwa jest kolejnym krokiem fałszu w kierunku organizacji ogólnego chaosu i
dezorientacji, mającej na celu wprowadzenie „nowego porządku” na świecie. Nowy człowiek ma
zapomnieć o Prawdzie, Bogu, Wolności, Prawie, korzyści, miłości i wielu innych podstawowych
aspektach podstaw istnienia… Tylko wtedy gdy całkiem zgłupieje, będzie w stanie zaakceptować
nowy system społeczno prawny, który uczyni go niewolnikiem fałszu.

You might also like