You are on page 1of 18
Martin T. ORNE EKSPERYMENT PSYCHOLOGICZNY Z PUNKITU WIDZENIA PSYCHOLOGII SPOLECZNEJ ZE SZCZEGOLNYM UWZGLEDNIENIEM WPLYWU ZMIENNYCH SUGERUJACYCH ' HIPOTEZE BADAWCZA I ICH IMPLIKACJI* Jest niezwykle prawdopodobne, Ze u osdb badanych... istnicje ogdlna go- towosé do podporzadkowania sig badaczowi oraz szezera chgé pomagania mu poprzez méwienie tego, co najbardziej chce on uslyszeé. Prawdopodobne jest takie to, ze same pytania zadawane osobom przez badacza... sugeruja rodzaj oezekiwanej przez niego odpowiedzi... Ponadto..., jak si¢ wydaje, osoby badane sq obecnie zbyt czesto traktowane tak, jakby byly bezmysInymi auto- matami... (A. H. Pierce, The subconscious again, 1908). Juz od czas6w Galileusza naukowcy czesto poslugiwali si¢ ekspery- mentem Jaboratoryjnym jako metodqa pozwalajacqa na zrozumienie zja- wisk ‘prayrody. Istota eksperymentu polega na wyodrebnianiu ze 21020- nych, naturalnych sytuacji istotnych zmiennych i powtarzaniu w labo- ratorium fragmentéw tych sytuacji z réwnoczesna zmiang réinych je] parametréw, tak aby méc okreglié wplyw zmiennych eksperymental- + Martin T, Orne, On the social psychology of the psychological experiment: With particular reference to demand characteristics and their implications, Ameri can Psychologist, 1962, 17, 776-783. Trum. J. Siuta, Inst. Psychol. Us. Copyright (1962) by the American Psychological Association. Reprinted by per- mission of the publisher A 7 » crhumaczenie on ee characteristics” nastreezalo wiele trudnosei Ome (informacja osobista, 24 maja 1985) zaakeeptowal proponowane tu oer ,zmienne sugerujace hipoteze badawezq” dodajge nastepujacy Komentarz: ,Pojecie to stosowalem rowniez w analizie Kontaktu psychoterapeutyeznego, Ktory nic ma oczywiscie charakteru eksperymentalnego, ale w ktorym terapeuta ma jednak pewne okreglone idee, jak pacjent powinien reagowat. Terapeuta nie instruuje wprost pacjenta, lecz raczej komunikuje mu swoje idee za posrednictwem rézno- rodnych subtelnych i posrednich wskaz6wek”. Jest to oczywiscie nieco szersze rozu- mienie terminu ,demand characteristics” niz to, ktérym sig Orne poslugiwal publi- kujqe zamieszezony w niniejszym zbiorze artykul \pr2yp. red.]. 2 Spoleezny kontekst... 18 M. T. Orne nych. Taki sposéb postepowania pozwala na dokonywanie uogdlnien; na podstawie informacji uzyskanych w sytuacji laboratoryjnej wniosku- je sie o tym, co dzieje sie w naturalnej, nieeksperymentalnej sytuacji. Nauki éciste, dzicki podejéciu eksperymentalnemu dokonaly zadziwia- jacego postepu, natomiast w naukach behawioralnych czesto napoty- kano trudnogci w realizacji dwéch podstawowych wymogéw popraw- nego eksperymentowania: powtarzalnosci eksperymentu i jego traf- nogci ckologicznej. Termin ,,trafnogé ekologiczna” jest tutaj uzyty w znaczeniu, jakie nadat mu Brunswik (1947) i dolyczy dokonywania whagciwych generalizacji na podstawie sytuacji ckszerymentalnej na sy- tuacje pozaeksperymentalne. Od dawna juz zdawano sobie sprawe z tego, 2e beda musialy wystepowaé pewne réznice pomigdzy eksperymentami Prowadzonymi w naukach écislych i naukach behawioralnych, migdzy innymi dlatego, ze przedmiotem badai w naukach écistych jest Swiat nieozywionych przedmiotéw i sil, podezas gdy nauki behawioralne przed- Miotem zainteresowati uczynily zywe organizmy, a nierzadko myélace, Swiadome osoby. Uzmyslowienie sobie tych réinic nie zawsze jednak Prowadzilo do wlagciwych modyfikacji podejécia eksperymentalnego W naukach behawioralnych w poréwnaniu z tradycyjnym exsperymen- towaniem w dziedzinie nauk écislych. Eksperyment w naukach Scistych okazat s¢ tak dobra metoda, ze przedstawiciele nauk behawioralnych zaezeli zapominaé, ze eksperyment zostat wymyslony dobadan nad praed- miotami gwiata nieozywionego i stosowali podejécie eksperymentalne do- Kladanie tak, jak robiq to na przyklad fizycy. Zaczeto wiec planowaé réénorodne sytuacje eksperymentalne, ,,wystawiaé” osoby badane na dzialanie réanych bodécéw i obserwowaé zmiany w ich zachowaniu w zaleznogci od rodzaju stymulacji eksperymentalnej. Jednakze, zastosowa- nie takiego podejécia badawczego do zwierzat i do ludzi oznacza, ze Przedmiot eksperymentu jest — przynajmniej implicite — traktowany jako cog, co biernie reaguje na stymulacje, a z takim stanowiskiem trudno sie zgodzié, Ponadto, w podejéciu badawezym tego typu, sama stymulacja jest rygorystyeznie definiowana na podstawie tego, co robi Sie z osoba badana. W przeciwieristwie do takiego podejscia, autor ni- niejszego artykulu zamierza skoncentrowaé sig na tym, jak zachowu- Je Sie sama osoba badana, gdy znajduje sie w sytuacji eksperymental- hej: jaa ma ona najezesciej motywacje, w jaki sposéb spostrzega sytua~ ci@ eksperymentalna, jaxa jest natura bedécow, na ktére najezesciej zwraca SWoja wwage itd. Mowiac inaczej, nacisk polozono tu‘aj na pyta~ nivo ezynniki, ‘tore maja najwieksza szanse walyniecia na reakeje osoby badanej w doborze ,,bodzcéw” okreslonej sytuacji, Wszystkie te czynniki sktadaja sig na to, co bedziemy od tego miejsca nazywaé ,,sytuacjq eks- perymentalng”. Eksperyment psychologiczny 19 Poniewaz wszelxa eksperymentalna manipulacja zachowaniem ¢zlo- wieka ma miejsce w obrebie tak szeroko rozumianej sytuacji ekspery- mentalnej, dlatego konieczne jest bardziej staranne okreglenie paramet- réw sytuacji eksperymentalnej. Chodzi 0 to, aby mozliwe bylo plano- wanie takich eksperymentéw, w ktérych wplyw zmiennych eksperymen- talnych dalby sie odréénié od wplywu innych zmiennych istniejacych w szeroko pojetej sytuacji eksperymentalnej. W dalszej czesci artykulu przedstawione zostana pewne techniki kontroli w tym zakresie, ktére zostaly opracowane w trakcie badani nad istota zjawisk hipnotyeznych. Skoncentrujmy sie najpierw na pewnych charakterystyeznych ce- chach eksperymentéw psychologicznych. Sytuacja eksperymentalna roz- grywa sie tutaj w szerszym kontekscie wyrazonej przez osobe zgody na uczestnictwo w specyficznej formie interakeji spolecznej, znanej ja- ko ,,branie udzialu w eksperymencic”. W obrebie naszej kultury role eksperymentatora i osoby badanej sq dobrze okreslone i zawierajq w so- bie wzajemne, doktadnie sprecyzowane oczekiwania zwigzane z obydwie- ma tymi rolami, SzczegéInie uderzajacym aspektem typowej interakcji ,eksperymentator — osoba badana” jest zakres, w jakim ta ostatnia be- dzie odgrywaé swoja role i podda sie kontroli ze strony eksperymentatora. W momencie, gdy ktos zgodzit sie na branie udzialu w eksperymencie psychologicznym, wyrazit tym samym — implicite — zgede na wyko- nywanie wielu rzeezy na polecenie eksperymentatora, bez pytania o cel eksperymentu, a ezesto nawet bez pytania 0 to, ile zajmie on czasu. Ponadto, dana osoba wyraza zgode na znoszenie réznego rodzaju nie- wygéd, na nude lub dotkliwy bdl, jezeli takie bedzie wym2ganie posta- wione przez eksperymentatora. Niemal kazde dajace sie pomysleé zada- nie kierowane do osoby balanej przez majacego autorytet eksperymen- tatora jest usprawiedl wione quasi-~magiczna formulka: ,,to jest exspery- ment”, a takze podzielanym powszechnie przckonaniem, ze uczestnicze- nie w eksperymencie sluzy szezytnym celom. Drobny przyklad takiego usankejonowanego wzgledami eksperymentalnymi zadania przedstawiamy ponizej. Pewnej liczbie przypadkowo poznanych oséb zadawano nastepujace pytal »tzy mégtbyé cog dla mnie zrobié?” Gdy odpowiadaly tw er- dzaco, proszono je 0 zrobienie pieciu pompek. Reakcja byto zdziwienie, niedowierzanie i pytanie ,,po co?” Inna, podobna grupe osdb pytano, czy cheialyby wziaé udziat w bardzo krotkim eksperymencie. Jezeli wyra- zaly zgode, proszono je, podobnie jak poprzednie osoby, o wykonanie pieciu pempek. Typowg reakcja w tej sytuacji bylo pytanie — ,,gdz:e?” Zadziwiajace natezenie kontroli zawarte w sytuacji eksperymental- nej moze byé réwniez zilustrowane wynikami badan pilotazowych, kt re byly przeprowadzone w trakcie projektowania eksperymentu maja- ” of M, T. Orne cogo dostarczyé informac|i o tym, czy stopien kontroli w warunkach in- terakeji hipnotyeznej jest wiekszy niz w warunkach, w ktdrych nic sto- suje sie hipnoz; Aby moc odpowiedzieé na to pytanie, prébowalismy wymyélié jakieS zadania, ktorych osoby badane nie cheialyby wykony- waé lub bylyby w stanie je wykonywaé tylko przez krétki czas. Cho- dzilo nam raczej © zadania bezsensowne lub nudne, niz 0 takie, ktére zwigzane bylyby z bélem lub z nadmiernym wysilkiem fizyeznym. Prayktadowo, jedno z takich zadafi polegalo na dodawaniu kaédej ~ dwéch sasiadujacych ze soba cyfr na arkuszach wypelnionych rzeda- mi cyfr losowych. Aby zakotiezyé prace z jednym arkuszem osoba badana musiata wykonaé 224 razy operacje dodawania! Przed ‘xatda z oséb po- Jogono stos okoto 2.000 takich arkuszy, czyli postawiono ja przed zada- niem w sposdb oczywisty niemoZliwym do wykonania. Po podaniu in- strukeji i zabraniu zegarkéw eksperymentator powiedzial osobom bada- nym: ,,Zabierzcie sie do pracy. Wréce za jakis czas”. Po pigciu i pot go- dzinach eksperymentator musial sie poddaé! Stwierdzilismy, ze osoby badane mialy tendencje do kontynuowania tego typu zadani przez kilka godzin, zazwyczaj nieznacznie tylko obnizajge poziom ich wyko- nania, Jednakze, poniewaz nadal szukalismy zadan, ktére osoby badane przerywalyby spontanicanie po krétkim ezasie, prébowalismy stworzyé bardziej frustrujaca sytuacje. Tym razem poproszono osoby badane, aby wykonywaly takie samo, jak opisane wyzej zadanie, z tym, Ze po skofiezeniu dodawania cyfr wy- drukowanych na kaédej kartce, powinny wziaé karteczke z drugiego sto- su i praeezytaé instrukeje, co maja robié dale}. Instrukeja za kazdym razem byla taka sama: Masz teraz podrzeé kartke, na ktérej dodawales cyfry, na co najmniej treydziegei dwa kawalki. Potem wei nastepna kartke 2 cyframi i dodawaj je do sicbic tak, jak poprzednio. Gdy skoriczysz, wed nastepna kartke, praeczytaj instrukeje i postepuj zgodnie z nig. Pracuj tak dokladnie i szybko, jak tylko potrafisz. Oczekiwalismy, ze osoby badane przerwa wykonywanie zadania, sxo- ro tylko przekonaja sie, Ze instrukeje brzmiq jednakowo i ze niszeza rezultaty swojej pracy zaraz po jej skoriczeniu, czyli — méwige po pro- stu — wykonujq prace calkiem bezsensowna. Byligmy dogé zaskoczeni, ze osoby badane wytrzymywaly te sytuacj¢ przez kilka godzin, bez wyrainych oznak wrogosci w stosunku do eks~ perymentatora, Usunigcie jednostronnego ekranu, przez ktéry obserwo- waligmy osoby badane, nie spowodowalo istotnej roznicy w ich zachowa- niu. Poeksperymentalny wywiad pomég! zrozumieé zachowanie osdb ba- Badania pilotatowe przeprowadzit Thomas Menaker. Eksperyment psychologiczny 2t danych, Gdy pytano je 0 charakter badania, to nadawaly znaczenie swo- jemu zachowaniu odpowiadajac, ze poddane byly testowi na wytrwa- tose itd. Tak wiec, mimo usilnych starai nie udalo nam si¢ znalezé takich zadan, ktére osoby badane spontanicznie przestawalyby wykonywaé lub, jeszeze lepiej, ktérych wykonania odméwilyby w sytuacji cksperymen- talnej (jak juz wspomniano, nie braligmy pod uwage zadan, ktore wia- zalyby sig z sinym bélem lub z wyczerpaniem fizyeznym', Osoby ba- dane nie tylko kontynuowaly wykonywanie nudnych, niesatysfakejonuja- eych zadani, ale robily to bez dostrzegalne} zmiany w jakosei i szybleoset wykonania. Stato sie dla nas jasne, Ze jest rzecza niczwykle trudna za- planowanie eksperymentu badajacego wplyw i nasilenie spolecanej kon- troli w warunkach interakeji hipnotyeznej, skoro juz w samej sy tu- acjieksperymentalinej zawarty jest tak duzy ’sto- pien kontroli spotecznej. Opisane wyzej quasi-cksperymentalne badania mialy charakter nic- formalny i oparte byly na wynikach 3 lub 4 osdb w kafdej z grup. Mi- mo to wskazuja one wyraznie na istnienie u sdb badanych tendencji do podporzadkowania sig instrukeji podawanej przez cksperymentatora. Nieliczne inne sytuacje, w ktérych osoby wykonuja tak szeroki zakres polecen bez sprzeciwu lub przy jedynic nieznacznym sprzeciwie, to sy- tuacje calkowitego podporzadkowania si¢ autorytetowi, tak jak si¢ to ezasem dzieje w relacjach rodzice — dziecko lub lekarz — pacjent. Ten aspekt cksperymentu — jako sytuacji spotecznej — nie jest sam w sobic oczywisty i trzcba specjamych badan, aby go wykryé; ni istnieje on, iemniej jednak choé w réinym zakresie, we wszystkich sytuacjach ekspery- mentalnych. Osoby badane nie tylko wykonuja zadania zgodnic z instruk- cja, ale robia to starannie przez znaczny okres. ‘Nasze spostrzezenie, ze osoby badane przejawiaja tendencje do wy- pelniania polecen z zaskakujgca pilnoscia odzwierciedla tylko jeden aspekt motywacji przejawianej przez wiekszosé os6b, ktére znalazly sic w sytuacji eksperymentalnej. Wazne jest rozpatrzenie réwniez innego aspektu motywacji dostrzegalnego u os6b biorgeych udziat w wieksz0s- ci cksperymentéw psychologicanych. Aspektem tym jest szacunek dla celow, ktére stawia sobie nauka i naukowcy. 2 Nasza obserwacja zgodna jest z wynikami badaf Franka (1944), ktory pré- bowal uzyskaé u badanych przez sicbic osbb sprzeciw na wykonywanie zadai nie- przyjemnych lub bezsensownych. Frank twierd2i, #e brak sprzeciwu by! wynikiem j.eeniechgci do zlamania przez osoby badane cichego porozumienia zaistnialego Ww momencie zgody na udziat w eksperymencie, a obejmujqcego zgode na wykony- wanie wszystkiego, ezego bedzic od os6b badanych zadaé eksperymentator” (Frank, 1944, s. 24). n M. T, Orne Osoby moga braé udzial w eksperymentach psychologicznych z réz- nych powodéw: moze to byé wymagane do zaliczenia przedmiotu, moga chcieé zarobié troche pieniedzy, moga réwniez mieé cicha nadzieje, ze odniosa jakies osobiste korzysci itd, Niezaleznie jednak: od wszystkich tych motywow, studenci zdaja sie podzielaé wraz z eksperymentatorem nadzieje, Ze eksperyment, w 'stérym biorg udzial, przyezyni sie w istotny sposéb do rozwoju nauki i, byé moze, réwnicz do polepszenia zycia czto- wieka, Mamy podstawy, aby przypuszezaé, ze wiele charakterystyeanych cech sytuacji eksperymentalnej ma swoje irédlo w fakcie, ze zarowno cksperymentator, jak i osoba badana przyjmuja na siebie okreglone role i zachodzqaca miedzy nimi interakcja ma z tymi rolami scisly zwiazek. Zaréwno osoba badana, jak i eksperymentator sqdza, ze niezaleinie od tego, ezego eksperyment dotyezy, jest on ezyms waznym, a w zwiazku z tym — bez wzgledu na ilosé wysilku 2wigzanego z przeprowadzeniem go i ilosé niewygéd, ktére osoba badana musi zniegé — ma on sens, gdyz sluzy jakims wyzszym celom. Jesli zalozymy, ze znaczna czesé motywacji ze strony osoby badanej do podporzadkowania sig wszelkim i wszystkim wymogom eksperymentu zwiazana jest z ch¢ciq przyczynienia sie do rozwoju nauki w ogéle, i do powodzenia danego eksperymentu w szczegélnosci', to musimy dojsé do wniosku, ze osoba badana sama jest zainteresowana tym, aby eks- Peryment sig ,,udal”, Aby osoba badana mogla odczué, ze przyczynila sig do rozwoju nauki, musi byé przekonana, ze ma do ezynienia z kom- petentnym eksperymentatorem i ze sama jest ,,dobra” osoba badana. O znaczeniu, jakie dla osoby badanej ma to, ezy byla ,,dobra”, $wiad- cza zadawane czgsto po zakoriczeniu eksperymentu pytania w rodzaju: »Czy eksperyment sie udal?” Pytanie to najezesciej znaczy: ,,Czy dobrze wywiazalem sig ze swojej roli jako osoby badanej?” lub ,,czy 2 mojego zachowania wynikalo to, 0 co w eksperymencie chodzilo?” Jest zrozu- miate, ze oscby badane sq zainteresowane swoim zachowaniem w trak- cie eksperymentu, gdyz wiaze sie ono z ich obrazem samych siebie, nie- Kiedy jednak w réwnie duzym stopniu, a moze nawet i w wiekszym, zainteresowane sq sama uzytecznoscia wynikow, ktére dzigki ich uczest- nictwu eksperymentator uzyska. Mozemy wiec oczekiwaé, ze osoba ba- dana w takim zakresie, w jakim jest do tego zdolna, bedzie sie zacho- wywaé w trakcie cksperymentu zgodnie z rola ,,dobre}” osoby badane} lub — méwige inaczej — bedzie sig starala swoim zachowaniem p 0o- ‘ Hipoteza ta moze byé zweryfikowana eksperymentalnie, Sktonni jestesmy twierdsié, 2e powinny wystapié dajgce sig zmierzyé réanice w motywacji pomiedzy csobami, klére spostrzegaia dany eksperyment jako ,znaczacy” a osobami spostrze- tajgcymi ten cksperyment jako ,nieistotny”, Eksperyment psychologiczny 23 twierdzié postawiona przez eksperymentatora hipoteze. Jesli w ten sposéb patrzy signa osobe badana, to nie mozna uwagaé jej za biernie reagujacego uczestnika eksperymentu, lecz raczej za osobe aktywnie zainteresowana tym, aby eksperyment sie ,,udat”. Zdajac sobie z tego sprawe wielu cksperymentatorow ukrywa prawdzi- wy cel eksperymentu w nadziei, Ze uzyskaja w ten sposdb bardziej rze- telne dane. Jednakée taktyka ta jest juz tak dobrze znana populacji studentow, ze nawet gdy psycholog eksperymentator méwi prawde, to najezescie} spotyka sie z niedowierzaniem. Jedna x oséb wyrazila to awieéle: ,,Psychologowie zawsze klamia” i ta odrobina paranoi nie jest pozbawiona podstaw. Na zachowanie osoby biorgcej udzial w eksperymencie moina by spoj- rzeé niemal tak samo, jak na zachowanie osoby w sytuacji rozwiazywa- nia probleméw, to znaczy, iz w pewnym momencie osoba badana spo- strzega jako swoje zadanie to, ze powinna uzyskaé pewnosé co do praw- dziwego celu eksperymentu i tak reagowaé, aby potwierdzié testowana hipoteze. Jeéli patrzymy na to w ten wiagnie sposdb, to wszystkie bodé- ce, ktére ‘comunikuja osobie badanej tresé testowanej hipotezy, staja sie istotmymi determinantami jej zachowania. Caloksztalt tych bodicow na- zwalismy ,zmiennymi sugerujgcymi hipoteze badaweza” (Orne, 19592). Bodéce te obejmuja pogloski i plotki krazace wéréd studentow o ekspe- rymencie, informacje uzyskiwane przez osoby badane podezas umawia- nia sie na badanie, informacje zwiqzane z osoba eksperymentatora, z urza- dzeniem laboratorium, a takze bezposrednie i posrednie informacje, kt6- re osoba badana odbiera w czasie samego eksperymentu. Czesto niedo- strzeganym przez eksperymentatora, a mimo to bardzo waznym érédlem informacji dla osdb badanych jest sama procedura eksperymentalna, kt6- ra osoby biorace udziat w eksperymencie spostrzegaja przez pryzmat dotychczasowej wiedzy i dogwiadezenia, Jesli na przyklad stosuje si¢ jakig test dwukrotnie i przedziela sie go jakas procedura eksperymen- talna, to nawet najmniej rozgarnigty student zorientuje sie, ze ekspe- rymentator oezekuje jakiej§ zmiany w wynikach testu, 2wlaszeza jesli test ten jest w oczywisty sposéb zwiazany z zastosowana procedura eks- perymentalna. Zmienne sugerujace hipoteze badaweza beda résnie sposirzegane w rézych eksperymentach w zaleznosci od wyksztalcenia, inteligencji i dotychezasowego doswiadczenia kazdej z oséb badanych. Im zmienne te beda lepiej oxreglone i wyrazistsze, tym bardziej jednoznacznie beda one spostrzegane przez wiekszosé osdb badanych. Jest calkiem do po- myéglenia taka sytuacja eksperymentalna, w ktorej zmienne sugerujace hipoteze badawceza beda latwo rozpoznawalne przez studentow nizszych. lat psychologii, a‘trudno rozpoznawalne przez rekrutéw. Zmienne te, spo- 4 M. T. Orne strzegane przez osoby badane, beda oczywigcie wplywaly na ich zacho- wanie. Cheielibysmy w tym miejscu sformulowaé przypuszezenie, ze zacho- wanie sb bioracych udzial w jakimkolwiek eksperymencie determino- wane jest przez dwa zbiory zmiennych. Pierwszy zbiér to zmienne, kté- re tradycyjnie nazywa sig zmiennymi eksperymentalnymi, natomiast drugi zbiér to zmienne sugerujace hipoteze badawceza. O zakresie, w jakim zachowanie oséb badanych zwiazane jest raczej z drugim zbiorem zmien- nych niz z pierwszym, bedzie w znacznej mierze przesqdzat zaréwno stopieri, w jakim eksperyment moze byé powtérzony z niewielkimi zmia- nami (tzn. zmodyfikowanymi zmiennymi sugerujacymi hipoteze badaw- eza), jak i stopien, w jakim bedzie moina uogélInié wnioski 0 wplywie zmiennych eksperymentalnych i przeniesé je na sytuacje pozackspery- mentalne (problem trafnosci ekologicznej; Brunswik, 1947). Stoi obecnie przed nami empiryezne zadanie zbadania tego, w jakich warunkach, w jakich rodzajach sytuacji eksperymentalnych i w odnie- sieniu do jakich populacji zmienne sugerujace hipoteze badaweza sa istotnymi wyznacznikami zachowania oséb bioracych udzial w ekspe- rymencie. Nalezy jasno zdaé sobie sprawe z tego, ze zmienne sugeruja- ce hipoteze badaweza nie moga byé calkiem usuniete z Zadnej sytuacji cksperymentalnej; kazdy eksperyment bedzie zawieral te zmienne i zaw- Sze beda one mialy jakis wplyw na zachowanie oséb badanych, Jest je- dnak moéliwe badanie wplywu tych zmiennych, aby poréwnaé je z wply- wem, jaki maja zmienne eksperymentalne, Jednakze pray opracowywa- niu technik, za pomoca ktorych zamierzatoby sie badaé wplyw zmien- nych sugerujacych hipoteze ‘badaweza, nalezy pamietaé, Ze zmienne tc maja wplyw dzieki aktywnym wysitkom osob badanych, aby reagowaé we wlasciwy sposéb na catoksztalt sytuacji eksperymentalnej. Wydaje sie, ze zmienne sugerujace hipoteze badawezq najlepiej roz- patrywaé jako zmienne kontekstowe sytuacji eksperymentalnej, Obecnie niewiele jeszcze wiemy o tych zmiennych. W naszych pierwszych bada- niach, w ktorych wzielismy pod uwage zmienne sugerujqce hipoteze ba- daweza (Orne, 1959b), stwierdziligmy, ze ich wplyw zaznaczyl sie tylko u tych o36b, ktére byly w stanie zwerbalizowaé hipoteze postawiona przez eksperymentatora, U oséb, ktére nie byly w stanie tego zrobié, nie za- obserwowano tego zjawiska. Stwierdzilismy, ze to, ezy dana osoba badana odgadia hipoteze badaweza, bylo bardziej dokladnym '‘predyktorem rze- czywistego zachowania sie tej osoby niz to, jak oceniala ona

You might also like