You are on page 1of 1

*terapeuta wstaje i wita się z pacjentami*

B. - Z czym państwo do mnie przychodzą


W. - Wie pan co ? ogólnie ciężko, Kolana mnie bolą, plecy mnie bolą, szybko się męczę
M. - Mąż rano nie może wstać z łóżka, sapie strasznie, w nocy się boję że się udusi chrapie jak traktor, poci się
strasznie do domu jak wraca z pracy to jakby maraton przebiegł.

B. - Czy pana zdaniem ma pan zdrowy styl życia ?

W. - Ale proszę pana, ja pracuje ciężko cały dzień na budowie, także siłownię to ja w pracy mam, i jak wracam
zmęczony to trzeba sobie odpocząć w końcu.

B. - A jak się pan odżywia

W. - No żonka ugotuje codziennie obiad a że gotuje świetnie to, zawsze dwudaniowy obiadek no i dokładeczki
też ciężko odmówić. Do roboty też śniadanka mam gotowe, to jakaś rolada, schabowy z niedzieli kapustka, chleb
ze smalczykiem a skwareczki i ogóreczek to to pierwsza klasa.

B. - A spożywa pan alkohol ?

W. - No piwko może pare przy meczyku po pracy wypije, a przy weekendzie to z majstrem się spotykamy no i
gorzołki trochę wypijemy. A tak między nami to przed pracą na rozruch to wie pan jakaś małpeczka.

B. - Może to pana zaskoczyć ale wszystkie problemy bólowe które pan zgłasza, mogą wynikać w głównej mierze
z pana stylu życia.

M. - Co pan mi tu będzie mówił ja gotuje tak jak moja matka, moja babka i prababka i nikt nigdy nie narzekał.
Mąż do roboty chodzi wraca zmordowany to suto zjeść musi. A że pije to jak każdy a pan taki święty ? Też na
pewno przy weekendzie coś pan chlapnie.

B. - Czego zatem państwo ode mnie oczekują, jeżeli chcielibyśmy zobaczyć poprawę musi pan wykazać
minimalną inicjatywę i chęć zrzucenia zbędnych kilogramów co łączy się z ćwiczeniami.

W. - Co mi pan mówi tutaj za głupoty jak Józek spod 3 też do pana chodzi i mu pan zlecił masaż i prądy jakieś a
mi pan każesz ćwiczenia robić.

B. - Proszę pana.. każdy pacjent to osobny przypadek i do każdego muszę podejść w sposób indywidualny. W
pana przypadku zaleciłbym zastanowić się nad zmianą stylu życia na bardziej aktywny nie tylko ze względu na
dolegliwości bólowe ale także na ryzyko innych powikłań związanych z nadwagą takich jak Nadciśnienie,
choroby serca, czy wysoki cholesterol.

M. - No to koniec piwkowania wieczorem i dokładek i będziesz chodził ze mną na zakupy i na spacer z psem a
nie że sama muszę wszystko robić.

W. - No co ty Halinka

M. - Bez dyskusji. Proszę nam powiedzieć co jeszcze mąż ma robić ja będę go pilnować a może jeszcze mi to na
dobre wyjdzie.

You might also like