You are on page 1of 2

Wesołych Świąt!

Opowiem Wam historię, siądźcie sobie tutaj,


Chwilę będę mówić, niech każdy tu posłucha:
Lokalizacja? Rozdroże - jeden z wielu bloków,
Gdzie mieszkańcy cicho nasłuchują kroków.
Dni w tygodniu się ciągną, szara monotonia
Lecz warto ją przetrwać, bo wtedy wchodzi ONA!
Środa - wieczorna pora, punkt o siedemnastej,
Pani Gosia przychodzi (witana już na klatce).
“Dzień dobry” - Pan Andrzej od razu powiada,
“Proszę wejść, ja... Za godzinę spadam”.
“Herbata jak zwykle?” - pyta, czajnik nastawia,
O 18 ubiera buty, “Do widzenia, pozdrawiam”.
Wandzia tonem poważnym od razu informuje,
“Na toporki tata poszedł, tam się relaksuje.
Ja za to książkę przeczytaną skomentuję,
O przygodach kotów - ich imiona dyktuję”.
Po wysłuchaniu streszczenia, następuje cisza,
I dłonie Wandzi lądują na klawiszach.
Najpierw prawa ręka, tak dla rozegrania,
A potem i lewą od razu dostawia.
Po zagraniu całości, coś się przypomniało,
I przerwa na opowieść, co w szkole się działo.
Za jakiś czas zamiana - Helena się pojawia,
A swoją grą mieszkanie muzyką nastraja,
I biegną palce po białych i czarnych klawiszach,
Raz coś zagra głośniej, raz chwilowo przycisza...
By huknąć, zaakcentować, że ten fragment ważny,
(Artykulacje by docenił i krytyk poważny).
Utwory gra trudne, co kilka stron mają,
Palce miękko tańczą i się nie poddają.
Chwila przerwy - raport zbiorczy o szkole
I jakie Heleny są ocen podboje.
A czasem na koniec, tak po kryjomu,
Przychodzi pani Kasia - PANI tego domu,
Wpierw checklistę zaczyna: “Czy dzieci pojedzone?”,
A jak grzeczne były - są nagrody kupione.
Dalej wchodzi musztra: “Czy zrobione zadanie
I ile rozprawek czeka na sprawdzanie?”
Zajęcia się kończą, przychodzi czas ploteczek,
Opowiadania sobie z życia bajeczek,
Pożegnanie, pozdrowienie, drzwi się zamykają,
aż do kolejnej środy na otwarcie poczekają!

You might also like