You are on page 1of 7

Integracja oddechem uwolnienie stumionych emocji

PODSTAWY FI O!OFII I"T#$%A&'I ODD#&(#) W integracji oddechem prbujemy unika koncepcji, a nawet technik samorozwoju; koncentrujemy si raczej na tropieniu przeszkd, ktre utrudniaj odkrycie samego siebie. Zamiast wik a si w wyja!nienia, czym jest prawda, skupiamy si na opisaniu barier na drodze do niej. "dy je zrozumiemy, ka#dy mo#e uda si w wewntrzn podr#, by odkry w asn prawd. $czywi!cie, w ka#dym opisie s e%ementy &i%ozo&ii autora. ' wic je!%i mowa o &i%ozo&ii, jestem zwo%ennikiem idei, #e my!% ma moc twrcz i tworzymy w asne #ycie zgodnie ze swoimi(

przekonaniami i nastawieniem, my!%ami i uczuciami, wyborami i decyzjami podejmowanymi zarwno na pod!wiadomym, jak i !wiadomym poziomie umys u.

)ziki wiczeniom opisanym w tej ksi#ce mo#emy zwery&ikowa koncepcj tworzenia w asnej rzeczywisto!ci. *rzez pierwsze siedem %at nasze #ycie by o przedmiotem rodzinnego i spo ecznego warunkowania, ktre okre!%i o nasze przysz e wybory i decyzje, my!%i i uczucia, postaw i przekonania. +ikt nie mo#e zaprzeczy si%nym wp ywom rodzicw, nauczycie%i i spo ecze,stwa. *rob%em w tym, #e wikszo! z nas zaprogramowano na niepowodzenia w #yciu, a przecie# jego ce%em jest odna%ezienie trwa ego spokoju, mi o!ci i szcz!cia. *roces integracji oddechem pozwa%a zrozumie, #e nikt nie urodzi si po to, by cierpie. &!Y) S* ST+,)I#"IA-t umienia s wz ami stresu i napicia . ich przyczyn jest kon&%ikt w umy!%e. /on&%ikt nastpuje wwczas, gdy staramy si unikn tzw. traumatycznych do!wiadcze,, poniewa# postrzegamy je jako z e, bo%esne %ub nieprzyjemne. +asze 0ego1 2zbir wyuczonych, uwarunkowanych nawykw3, chcc poradzi sobie z trudno!ciami, dzia a jak mechanizm bezpiecze,stwa i wyco&uje nasz !wiadomo! z pewnych do!wiadcze,, by!my si %epiej poczu%i. '%e, w rzeczywisto!ci, nigdy niczego nie da si unikn. 4e!%i prbujemy to uczyni, ty%ko t umimy te do!wiadczenia. -t umienia stanowi b%oki energetyczne d%a swobodnego, natura%nego przep ywu #ycia. )otyczy to ka#dego negatywnie

osdzonego prze#ycia, oceny r#nych cz!ci nas samych 21za du#o wa#, mam nie tak budow, wzrost, ko%or skry, niew a!ciwe uczucia, s abe zdo%no!ci inte%ektua%ne13 oraz osdzania innych %udzi. " boko w bankach pamici naszego mzgu tkwi wspomnienia wszystkich #yciowych do!wiadcze,. )o!wiadczenia postrzegane 4ako nieprzyjemne %ub traumatyczne st umi%i!my, aby poradzi sobie z sytuacj w danym momencie. "dy co! st umimy, staje si to nie!wiadome i my stajemy si nie!wiadomi. 5 umi . to kontro%owa, hamowa, pow!ciga, 0trzyma1. 6%oki wymagaj cig ego strumienia energii, niezbdnego do utrzymania st umienia w cie%e %ub umy!%e . ten wysi ek energetyczny prowadzi do zmczenia, przedwczesnego starzenia si, psychoz i chorb. '%e odrzucone cz!ci naszej osobowo!ci nie mog pozosta w zamkniciu na zawsze. *odobnie jak po%e energetyczne, zbieraj one wok siebie energi . tworz uza%e#nienia, obsesje, kompu%sje, nie kontro%owane my!%i i emocje. 5akie po%e energetyczne przyciga pewnych %udzi i pewne sytuacje do naszego #ycia, dajc nam okazj do zna%ezienia rwnowagi i uzdrowienia. 7ecz zwizane z nimi emocje znowu traktujemy jako zbyt trudne i ponownie je tiumimy, zamiast si nimi zaj i 4e rozwiza. 8 znowu przycigamy pewnych %udzi i pewne sytuacje9 I"T#$%A&'A 8ntegracja jest wynikiem integracji oddechem. $kre!%amy j jako sca%enie i harmonijne dzia anie wszystkich naszych cz!ci( inte%ektu, emocji, &izyczno!ci i duchowo!ci. "dy s w nas b%oki i zahamowania, te r#ne strony naszej osobowo!ci 2bdce cz!ciami jednej &unkcji3 dzia aj nieza%e#nie od siebie; prowadzi to do dysharmonii. 6rak rwnowagi wp ywa na ka#d dziedzin naszego #ycia. "dy zintegrujemy wszystkie te aspekty, znikaj nasze ograniczenia i wszystkie nasze cz!ci wspieraj nasz #ywotno!, e&ektywno! i przyjemno!. Wikszo! praktykw wo%i u#ywa s owa i n t e g r a c j a, a nie u w o % n i e n i e, gdy# to ostatnie sugeruje pozbycie si czego! niew a!ciwego i niedoskona ego. ' przecie# nie ma nic z ego i niew a!ciwego w nas i w naszym do!wiadczeniu; przekonanie, #e tak jest, by o przyczyn wszystkich naszych st umie,. Wszystko za%e#y od tego, jak co! postrzegamy. 4e!%i postrzegamy to 4ako co! z ego i niew a!ciwego, wwczas najprawdopodobniej zareagujemy odrzuceniem i zw#eniem !wiadomo!ci. $sdzanie oparte na %ku rozpoczyna proces t umienia. /ontro%owanie i powstrzymywanie oddechu ko,czy go na poziomie &izycznym. 5o %udzkie osdy nadaj warto! rzeczom. ' rzeczy po prostu s : ;y!% 4est twrcza w takim sensie, #e do!wiadczamy czego!, co po prostu jest, i decydujemy, i# jest to z e %ub niew a!ciwe . to tworzy w nas reakcj objawiajc si okre!%on emocj i &izycznym stresem. 8ntegracja jest procesem rozwoju !wiadomo!ci . po%ega on na tym, #e to, co osdzi%i!my kiedy! negatywnie, przyjmujemy teraz takim, jakie jest. *ozwa%amy b y doskona o!ci: +asze podej!cie to ogarnicie !wiadomo!ci siebie oraz rzeczy, o ktrych kiedy! postanowi%i!my <%e my!%e. ST+,)I#"I# A I"T#$%A&'A 4e!%i st umienie oznacza powstrzymywanie i kontro%owanie, integracja jest jego przeciwie,stwem. Wszystko, co istnieje, mo#na postrzega jako przyjemne %ub nieprzyjemne, z e %ub dobre, wzbudzajce mi o! %ub nienawi!. +ie ma to nic wsp%nego z rzeczami samymi w

sobie, %ecz z naszymi decyzjami na ich temat. *rzekonanie, #e co! jest z e i niew a!ciwe, stwarza dua%izm i separuje nas od tego, co jest rzeczywiste. +ie ma nic z ego w egzystencji, ty%ko w percepcji uza%e#nionej od naszej decyzji postrzegania rzeczy. =odzina, ktra wybra a si na wycieczk na wie!, z o!ci si, bo pada deszcz. '%e ro%nicy bardzo si z tego ciesz, gdy# ro!%inom, po d u#szej s onecznej pogodzie, potrzebna jest woda. 5en drobny przyk ad wskazuje, #e wszystko za%e#y od punktu widzenia, ktry z ko%ei za%e#y od naszego wyboru i wo%nej decyzji. )otyczy to tak#e naszych uczu i dozna, zmys owych. *rawda jest doskona a. Wszystko jest prawdziwe, a wic doskona e. "dy postrzegamy to, co doskona e, jako niedoskona e, znaczy to, #e negatywnie to osdzi%i!my. 8%uzj jest my!%, a nie uczucie %ub dzia anie, ktre z niej wynika. 4edynymi i%uzjami s punkty widzenia. +asz ograniczony sposb postrzegania rzeczy oparty jest na ego, czy%i na indywidua%nym uwarunkowaniu %ub programowaniu. 4e!%i decydujemy si nie %ubi jab ecznika, postanawiamy tym samym mie nieprzyjemne odczucia, gdy go jemy %ub nawet wtedy, gdy o nim pomy!%imy. +ie za%e#y to od jab ecznika; jest on zawsze taki sam, czy %ubimy go, czy nie. 4ab ecznik po prostu jest. 4e!%i kiedy! zdecydujemy si go po%ubi, jedzenie jego bdzie nam sprawia przyjemno!. 5o samo dotyczy wszystkiego . sprzeczek rodzinnych, partii po%itycznych, r#nych re%igii, b%u &izycznego, %ku itp. Wszystko jest spraw decyzji, jak reagowa na rzecz, a nie rzeczy samej w sobie. "dy postanowimy kocha i czu si dobrze, bdziemy kocha i czu si dobrze. Zawsze mamy t mo#%iwo!. *=$>?- 5@A;8?+8'B to podjcie decyzji, #e co! postrzegamy jako z e %ub nieprzyjemne, a nastpnie wyco&anie !wiadomo!ci z tak postrzeganego zjawiska, w ce%u osignicia dobrego samopoczucia. *=$>?- 8+5?"='>48 . to pozwo%enie sobie na pe n !wiadomo! czego!, czego kiedy! unika%i!my przez t umienie, a tak#e postanowienie, #e teraz cieszymy si tym. 4ak mo#emy postanowi pokocha co!, czego nienawidzimyC ;usimy w pe ni sobie to u!wiadomi, wej! z tym w intymn re%acj, a nie odpycha tego bez przerwy od siebie. 7k rodzi si z niezrozumienia. "dy t umimy uczucie, wypieramy tak#e my!% %ub przekonanie kryjce si za tym uczuciem. Wyparte przekonanie %ub my!% tkwi w pod!wiadomo!ci i nie traktujemy ich jako my!%i, %ecz do!wiadczamy jako swej rzeczywisto!ci. "dy %udzie twierdz, #e rzeczywisto! jest trudna, a #ycie jest wa%k, oznacza to, #e co! w sobie t umi oraz #ywi ograniczajce ich przekonania . wskazuje na to ich punkt widzenia. 5o tak jakby kto! patrzy przez okno w czasie deszczu i wierzy , #e zamazany !wiat za oknami jest prawdziw rzeczywisto!ci. SI+A .Y&IOWA -t umienie mo#emy tak#e opisa w kategoriach zwizku midzy cia em &izycznym a si #yciow. -i a #yciowa jest tak &orm !wiadomo!ci, ktr naj%epiej opisuj s owa 0samo!wiadomo!1 %ub 0wy#sza !wiadomo!1. -i a #yciowa jest mechanizmem, ktry porzdkuje mo%eku y tak, by przybra y one &orm cia a &izycznego. Dwiadoma !wiadomo! jest energetyzujcym punktem skupienia si y #yciowej. -t umienie po%ega na wyco&ywaniu przez

d u#szy czas !wiadomo!ci z pewnych cz!ci &izycznego cia a po to, aby unikn okre!%onych do!wiadcze,. A wi/c wyco0ywanie 1wiadomo1ci 2 t2w3 4r2y5rego do1wiadc2enia jest6 w istocie6 wyco0ywaniem siy 7yciowej 2 c2/1ci nas2ego jestestwa3 Zamknicie pewnej cz!ci cia a przerywa swobodny dop yw si y #yciowej do tej cz!ci. W rezu%tacie mo%eku y dezorganizuj si i szybciej si starzejemy %ub cz!ciej chorujemy. 0+ieprzyjemne1 wzorce energii, ktrymi nie zajmiemy si odpowiednio %ub ich nie wyrazimy, tkwi w mi!niach cia a i daj o sobie zna jako stres i napicie. >ho nie zdajemy sobie z tego sprawy, pozostaj w naszym organizmie przez %ata, je!%i nie przez ca e #ycie. +ajbardziej chorzy %udzie . to ci, ktrzy maj w sobie wie%e napicia, a%e nic nie czuj. 6%oki energetyczne oddzia uj na reszt cia a, powodujc wicej b%okw, czego wynikiem jest og%ny stan zmniejszonej wra#%iwo!ci, zmniejszonej !wiadomo!ci, zmniejszonej #ywotno!ci, %ecz zwikszonego st umienia. 4edno st umienie jest wic pocztkiem gromadzenia si wie%u warstw stresu i zmniejszania si zapasu si y #yciowej w ca ym cie%e &izycznym. Dmier jest wynik em ca kowitego st umienia organizmu. Wydaje si, #e w przypadku wikszo!ci %udzi proces t umienia zaczyna si przy narodzinach. 4e!%i nie pamitasz swych narodzin, prawdopodobnie ju# wtedy zacz e! t umi swoje prze#ycia. W miar jak rozwija si !wiadomo! i wzrasta natura%ny przep yw energii, si a #yciowa dodaje wigoru ca emu naszemu jestestwu. Termin 8a5tywacja9 o2nac2a sto4niowe u1wiadamianie so:ie stumionych w2orc;w energetyc2nych6 c2yli negatywnych os<d;w 2 4r2es2o1ci3 +ie jest jednak konieczne co&anie si do dawnych, negatywnie osdzonych sytuacji i przypominanie ich sobie. >zasami pojawiaj si wspomnienia, gdy st umienie 0wyjdzie na wierzch1 przez aktywacj, a%e nie jest to takie istotne. +ajwa#niejsze jest to, #e pobudzone wzorce energetyczne daj o sobie zna w naszym cie%e i umy!%e, a my jeste!my ich !wiadomi. 5a !wiadomo! poszerza !wiadomy umys i przyspiesza proces integracji. @atwiej integrowa do!wiadczenia, ni# 4e t umi. +a przyk ad, je!%i mocno !ciskamy d ugopis w rce, spa%amy energi. Wystarczy roz%u<ni mi!nie pa%cw, by d ugopis wypad z rki. =y co1 2integrowa>6 wystarc2y 4r2esta> negatywnie to os<d2a>3 )otyczy to wszystkiego w #yciu. @atwiej odnie! sukces, ni# ponie! pora#k. @atwiej by szcz!%iwym ni# nieszcz!%iwym. @atwiej kocha, ni# nienawidzi. +ie musimy nic robi, by #y, kocha i cieszy si. '%e musimy w o#y wie%e wysi ku w niech i odrzucanie #ycia. 4ednocze!nie odcinamy si przez to od si y #yciowej. 5ak wic, w teorii, atwo wszystko zintegrowa z chwi%, gdy zostanie zaktywowane. W praktyce nie jest to takie proste. )%aczegoC )%atego, #e po mistrzowsku opanowa%i!my sztuk t umienia przez negatywne osdzanie i jeste!my ekspertami od zmieniania rzeczywisto!ci, nawet jej nie rozumiejc. 5rudno! wynika z g boko zakorzenionych, zaprogramowanych nawykw. *ostpujemy automatycznie, poniewa# rzdzi nami uwarunkowana, poddana 0praniu mzgw1 pod!wiadomo!. 5o w a!nie pod!wiadomo!ci nie mo#emy do!wiadcza, poniewa# jest ona st umiona, a wic pod!wiadoma oraz nie!wiadoma. SPO+#&!#?STWO OPI#%A SI@ "A ST+,)I#"IA&( Wszyscy co! kiedy! st umi%i!my. =oli nas co1 i id2iemy do le5ar2a 4o ta:let5/6 5t;ra usuwa sym4tom6 c2yli tumi go3 8ntegracja oddechem dotyczy przyczyn, a nie objaww. 6ierzemy aspiryn przeciwko przezibieniu i tym samym t umimy je. +a poziomie psychicznym st umienie i napicie

pozostaje, poniewa# nie jeste!my ich !wiadomi. >zasami czujemy niepokj, %k, uraz, smutek, samotno!, a%e winimy za to innych %udzi i sytuacje. +atomiast przyczyn emocji, ktre odczuwamy, jest stawianie oporu temu, co doskona e. 5rzymamy si swych st umie, d%atego, #e nasze ego uwa#a, i# roz adowanie ich oznacza utrat cz!ci siebie. A wi/c uto7samiamy si/ 2 nas2ymi uc2uciami6 2a4ominaj<c6 7e one tyl5o nale7< do nas6 ale nie s< nami3 *aradoksa%nie, uto#samianie z nimi jest powodem ich t umienia i ukrywania. 4ednak cia o i umys , przepe nione st umieniami i napiciami, mog w ko,cu odmwi nam pos usze,stwa i nie st umi niczego wicej. Wtedy emocje, takie jak strach, z o!, smutek, zaczn pojawia si przy najmniejszej prowokacji. 'ktywowane st umienia innych %udzi z atwo!ci bd nas pobudza, a negatywne emocje jednych z regu y 0nakrcaj1 negatywne emocje drugich . powstaje dysharmonia, kon&%ikty wewntrzne i zewntrzne. -zukamy wtedy pomocy, by utrzyma swe st umienia na wodzy i uciekamy si do na ogw, znowu t umic swe uczucia i b% &izyczny. )u#e zapotrzebowanie na tab%etki uspokajajce i nasenne wskazuje na ogromny prob%em t umienia wystpujcy w naszym spo ecze,stwie. +arkoza stosowana w szpita%ach i u dentysty t umi b% &izyczny. +a ogi, takie jak a%koho%, nikotyna, ko&eina, marihuana, t umi emocje. Zwyk%e a%koho% t umi %k. "dy kto! do!wiadcza %ku, kurcz si naczynia krwiono!ne. '%koho% je rozszerza, tymczasowo poprawiajc samopoczucie. +iektrzy wo% zapi si na !mier, ni# czu swj %k. +ikotyna zwyk%e t umi z o!. Z o! rozszerza naczynia krwiono!ne, wywo ujc zaczerwienienie twarzy, a nikotyna t umi t emocj na poziomie &izycznym, powodujc kurczenie si naczy,. *owszechna jest tak#e konsumpcja kawy. /o&eina t umi rezu%taty narkozy i podtrzymuje inne st umienia. Wymaga to du#ej energii, a wic %udzie bardzo st umieni potrzebuj regu%arnych dawek ko&einy. ;arihuana zwyk%e t umi smutek. -ubstancje psychode%iczne, takie jak 7-), dzia aj jako 0superstymu%atory1 i t umi same st umienia. -tymu%atory s najbardziej t umicymi u#ywkami. Za#ywanie ich wyniszcza umys i cia o. Eaktycznie ka#da u#ywka niszczy cia o i umys , t umic si #yciow. 4e!%i za#ywanie ktrej! z tych substancji jest cz!ci twojego #ycia, sprbuj z niej zrezygnowa na jaki! czas, aby przekona si, co t umisz. /a#de uza%e#nienie t umi si #yciow i wszystko mo#e sta si uza%e#nieniem, odcigajcym nasz uwag od do!wiadczania #ycia. 6y wymieni ki%ka, wspomn o og%daniu te%ewizji, przejadaniu si, spaniu, joggingu, cig ym mwieniu, chodzeniu na imprezy itd. /to!, kto czasem pozwo%i sobie na wypicie kie%iszka wina, wypa%i papierosa w !wita, a nawet zapa%i czasem marihuan, nie u#ywa tych !rodkw jako &ormy st umienia, a wic nie na%e#y uznawa go za cz owieka uza%e#nionego. ;amy tu na my!%i nawykowe za#ywanie rozmaitych substancji %ub nawykowe czynno!ci, ktre, si rzeczy, prowadz do unikania i t umienia uczu. P%!Y$OTOWA"I# DO PI#%WS!#' S#S'I ODD#&(OW#' *roponujemy, aby w czasie sesji oddechowej nic nie robi i nie stara si niczego wywo a. 5rzeba po prostu oddycha w pewien okre!%ony sposb, wed ug wskazwek praktyka integracji oddechem, i pozwa%a dzia si wszystkiemu, co si dzieje, bez #adnej ingerencji. Wystarczy to

ty%ko obserwowa. 5akie przyzwo%enie prowadzi do szybkiej integracji zaktywowaBnego materia u, a ponadto daje mo#%iwo! cieszenia si samym procesem. *ozw% sobie czu i, je!%i to konieczne, wyra#a. 4e!%i masz ochot si !mia, to si !miej. 4e!%i masz ochot p aka, p acz. 4e!%i masz ochot krzycze, krzycz. *ozw%, aby dzia o si to, co si dzieje. 7udzie czasem martwi si na pierwszej sesji, #e robi to 0niew a!ciwie1. Zre%aksuj si, nie mo#na 0robi1 integracji oddechem niew a!ciwie. 4e!%i towarzyszcy ci praktyk nie czyni #adnych uwag, prawdopodobnie postpujesz w a!ciwie %ub coko%wiek zrobisz, bdzie w a!ciwe. 8ntegracja mo#e nastpi nawet wtedy, gdy wzorzec energii jest wci# jeszcze na bardzo subte%nym poziomie !wiadomo!ci. +ieza%e#nie od stopnia dramatyzmu st umionego do!wiadczenia, mo#na go zintegrowa w bardzo subte%ny sposb. 4e!%i integracja nie nastpuje wtedy, gdy zaktywowana energia jest rozrzedzona, stopniowo energia ta stanie si bardziej intensywna, a# w ko,cu wyczerpanie zmusi nas do poddania si jej. Wwczas energia ta a%bo stanie si bardzo przyjemna, a%bo zniknie. - owo 0poddanie si1 oznacza porzucenie naszych mechanizmw obronnych, zaprzestanie wa%ki, majcej na ce%u utrzymanie st umionego materia u poza !wiadomo!ci, i zaakceptowanie wszystkich cz!ci naszej osobowo!ci. ' wic proces ten wymaga objcia !wiadomo!ci st umionego materia u i poddania si mu. *oddanie si, 0wymuszone1 intensywno!ci energii wprost proporcjona%n do stawianego jej oporu, jest rwnie skuteczne, %ecz mniej przyjemne. "dy nauczymy si integrowa zaktywowany materia na subte%nym poziomie, uzyskamy o wie%e wiksze poczucie bezpiecze,stwa podczas procesu, bdzie on agodniejszy i z coraz wiksz przyjemno!ci pozwo%imy ujawnia si st umieniom. 8ntegracja oddechem nie wymaga #adnego wysi ku, jest bezpieczna i atwa do nauczenia si. )ziki niej osigamy trwa e rezu%taty i jest ona w FG procentach przyjemna. *ozostaje G procent, ktre nie jest przyjemne, jest wynikiem oporu przed porzuceniem nieszcz!cia i wa%ki. *rzyczyn wsze%kiego dyskom&ortu jest nasze przywizanie do stresu i b%u. +ie ma w tym nic dziwnego, gdy we<miemy pod uwag, #e nosi%i!my w sobie st umienia przez wie%e %at i wobec tego mo#emy nie by gotowi natychmiast je porzuci i #y bez nich, nawet je!%i s bo%esne. Zmiana w takim przypadku mo#e stanowi zbyt du#e wyzwanie. '%e ci, ktrzy chc do!wiadczy czego! nowego, przez zintegrowanie i oduczenie si st umionych przykrych dozna,, mog uzna wra#enie swobodnego przep ywu energii za niezwyk%e przyjemne. ?nergia, ktra swobodnie p ynie podczas sesji, jest czyst si #yciow, oczyszczajc organizm z wsze%kich b%okw. 6%oki te nie s czym! z ym czy niew a!ciwym . to ty%ko umys owe i &izyczne wzorce, ktre ju# nie s nam potrzebne. Integracja oddechem nie jest ani religi<6 ani 5ultem6 ani c2ym16 do c2ego tr2e:a si/ 4r2y<c2y>3 *roces ten nie ma w sobie nic z sekciarstwa i nie stoi w kon&%ikcie z #adn re%igi, metod uzdrawiania %ub programem wewntrznego rozwoju. 4est to po prostu natura%ny sposb oczyszczania &izycznych, umys owych i emocjona%nych stresw, prowadzcy do wo%no!ci i pe niejszego korzystania z #ycia.

8ntegracja oddechem jest prosta i mo#e j stosowa ka#dy. 4ednak na pocztku konieczne jest skorzystanie z pomocy praktyka, ktry nauczy si cieszy swoj energi. ;etoda ta jest najbardziej skuteczna, gdy jest agodna i przyjemna, a ro% praktyka jest zapewnienie takiego przebiegu procesu. ;etoda ta nie po%ega na kon&rontowaniu si ze st umieniami %ub innymi strukturami. ;a ona charakter in&ormacyjny 2pozwa%a zrozumie siebie i swoje wzorce3, powinna by przyjemna i re%aksujca. )%atego te#, cho integracja oddechem jest jedynym cig ym procesem, opisujemy go w kategoriach piciu e%ementw . atwiej go w ten sposb zrozumie i sprawia wiksz rado!. PI ELEMENTW INTEGRACJI ODDECHEM H. -wobodne oddychanie I. -kupienie !wiadomo!ci J. *rzyzwo%enie i akceptacja K. =e%aksacja G. 8ntegracja 2wszystko, co si wydarza, jest dobre3 COLIN P. SISSON WEWNTRZNE PRZEBUDZENIE

You might also like