You are on page 1of 4

Marek Skawiski, Wadysaw Motyka W LENDAKU I SKALITEM W padzierniku ub.r.

miay miejsce dwa du ej rangi wydarzenia zwizane z polsk obecnoci etniczn na Sowacji. W Lendaku na Spiszu uczczono pami Wojciecha Halczyna w 140. rocznic Jego urodzin, a w Skalitem (Czadeckie) - 200. rocznic emigracji grali czadeckich na Bukowin. Zarwno osoba .p. Wojciecha Halczyna, jak rwnie fakt wychodstwa polskiego z Czadeckiego miay fundamentalne znaczenie dla zachowania polskiej to samoci, odpowiednio: Spiszakw i grali czadeckich. Bowiem tak m.in. dziki pracy narodowej Wojciecha Halczyna cz Spisza wrcia do Polski jak i emigracja na Bukowin w zasadzie uratowaa przed sowakizacj cz spoecznoci grali czadeckich. Ma rang symbolu w kontekcie powy szych rocznic fakt, i w lendackim kociele, pamitajcym prawie pi wiekw posugi bo ogrobcw-miechowitw, a tak e w kociele w Skalitem zabrzmie moga polska mowa. Chcemy wierzy, e wzruszenia podobne tym z Lendaku i Skalitego stan si kiedy naszym udziaem rwnie w dziedzinie Piotra Borowego Rabczycach na Orawie. Poni ej zamieszczamy nasze relacje i refleksje z Lendaku i Skalitego. Ich wsplna edycja ukazuje si zarazem w Pracach Pieniskich i Karcie Groni. Jest to krok zamierzony, bowiem obydwa, niemal zbie ne w czasie wydarzenia w sposb istotny wpisuj si w cig dziejw Gralszczyzny Polskiej, w kwesti polsk na Sowacji. M.S., W.M. Lendak Wojciech Halczyn to jedna z najwspanialszych postaci jak wydaa spiska ziemia. Urodzi si w czysto polskiej wiosce Lendak 4. padziernika 1863 r. W rodzinnym Lendaku ju przed I wojn wiatow by aktywnym obroc polskiej to samoci. Z pocztkiem 1919 r. gdy decydoway si losy tych ziem, wczy si w dziaalno Narodowego Komitetu Obrony Spisza, Orawy, Czadeckiego i Podhala. Wiosn 1919 r. by czonkiem delegacji Spisza i Orawy na konferencji pokojowej w Pary u. Reprezentujc Spisz, wraz z delegatami Orawy Piotrem Borowym i ks. Ferdynandem Machayem dnia 11. kwietnia 1919 r. zosta przyjty przez prezydenta USA Thomasa W. Wilsona. Delegacja przedstawia i uzasadnia postulaty polskie w kwestii Spisza i Orawy. Po rozpisaniu plebiscytu na tych terenach (ktrym to plebiscytem niestety nie objto Lendaku) Halczyn bierze udzia w pracach Gwnego Komitetu Plebiscytowego. Do plebiscytu wszak e nie doszo i po arbitra u Rady Ambasadorw Wojciech Halczyn wraca do Lendaku pozostawionego Czechosowacji. Umiera 5. sierpnia 1932 r. w rodzinnej wsi i tam zostaje pochowany. Specjalnie powoany komitet ufundowa i postawi na grobie Halczyna pomnik, ktry odsonito dnia 18. padziernika 1935 r. na cmentarzu w Lendaku. Napis na pomniku gosi: Wojciechowi Halczynowi Straconemu (to przydomek rodziny Halczyna przyp. M.S.) przyjaciele z Polski. Bogosawieni umarli, ktrzy w Panu umieraj. I oto staa si rzecz niesychana. W pi miesicy pniej na rozkaz wadz usunito napis polski zastpujc go sowackim... Wielorakie s zwizki z Polsk du ej, spiskiej wsi Lendak poo onej na poudniowym skonie Magury Spiskiej niemal u podn a Tatr. Zao ony pod koniec XIII wieku Lendak jest wsi polskiego zasiedlenia etnicznego i taki charakter zachowa po dzi dzie. Od 1313 do 1593 roku stanowi wasno bo ogrobcw-miechowitw, natomiast ich posuga tam e trwaa do 1787 roku. Prawie piciowiekowa obecno odegraa zasadnicz rol zarwno w utrwaleniu zasiedlenia polskiego, jak i w utrzymaniu katolickiej i polskiej to samoci mieszkacw, a dziaalno lendackiej placwki zakonu promieniowaa na inne nale ce wwczas do Wgier, polskie wsie rodkowego Spisza i Zamagurza. Dlatego wanie mimo trwajcego od koca XVIII w. wynaradawiania, rozpoczta u progu XX w. akcja budzicielska trafia tu na podatny grunt. Jednym z wymiernych osigni polskich grali przed I wojn wiatow by powrt polskiego piewu i modlitwy r acowej do lendackiego kocioa.

Gboko niesprawiedliwa decyzja Rady Najwy szej z 27. wrzenia 1919 r. pozostawiajca Lendak poza obszarem plebiscytowym, przypiecztowana nastpnie arbitralnym rozstrzygniciem Rady Ambasadorw przesdzia o przerwaniu przynoszcej pierwsze owoce akcji budzicielskiej wrd ludu polskiego w Lendaku, a tak e innych miejscowociach doliny Popradu i Zamagurza przyznanych Czechosowacji. Odtd s one nara one na niczym ju nieskrpowan sowakizacj. O Halczynie jednak w Polsce nie zapomniano. Wprawdzie Jego osoba nie funkcjonuje w pamici zbiorowej Polakw w takim wymiarze jak miao to miejsce w okresie midzywojennym. Dotyczy to zreszt kwestii polskiej na Sowacji w ogle, a przyczyny tego stanu rzeczy maj oczywicie szerszy charakter. A jednak pami o nim, w trudnym czasie PRL przetrwaa na Podhalu, Orawie i Spiszu, w szeregach Zwizku Podhalan; podtrzymali j rwnie ludzie nauki podejmujcy problematyk Kresw Poudniowych. Podhalanie i Spiszacy z Polski odwiedzali w tamtych trudnych latach Jego grb odmawiajc modlitw za spokj duszy zmarego i skadajc kwiaty, a tak e utrzymywali kontakt z mieszkajc w Lendaku rodzin. Tak jest zreszt nadal, ale po odzyskaniu wolnoci mo liwym tak e si stao utrwalenie pamici o Jego osobie. Std niezapomniane uroczystoci 60-lecia mierci Wojciecha Halczyna w sierpniu 1992 r. w apszach Ni nych, ktrych pokosiem by specjalny numer piskiej Sygnorki-biuletynu ZPS, oraz odsonicie powiconej Mu tablicy wmurowanej w cian tamtejszej szkoy w ramach obchodw 75-lecia powrotu czci Spisza i Orawy do Polski w listopadzie 1995 r. Rodzina .p. Wojciecha, ju trzecie pokolenie, gocia na I wiatowym Zjedzie Grali Polskich w 2000 roku. I tak doczekalimy 5. padziernika 2003 roku. W soneczne niedzielne popoudnie, w starym gotyckim kociele bo ogrobowcw-miechowitw odprawiona zostaa Msza w. w intencji Wojciecha Halczyna, delegata polskiej ludnoci Spisza do Pary a i czonka Gwnego Komitetu Plebiscytowego na Spiszu i Orawie w 140. rocznic Jego urodzin. Celebransem by proboszcz parafii Bukowina Tatrzaska, a zarazem kapelan tamtejszego oddziau Zwizku Podhalan Ks. Wadysaw Pasternak, a udzia we Mszy w. wzia rodzina, oraz gocie z Polski. Ks. Pasternak nawiza w swej homilii do czytania Pisma witego, a nastpnie nakreli osob Wojciecha Halczyna Straconego, w kontekcie trudnych i burzliwych czasw w ktrych y, oraz Jego postaw gboko chrzecijask, opart na wierze i prawdzie. Pen wzruszenia bya modlitwa zebranych, oraz odpiewany na zakoczenie Mszy w. hymn Bo e co Polsk. Do obecnych zwrci si tak e proboszcz parafii Lendak ze sowami nawizujcymi do nauczania Ojca witego Jana Pawa II. Po Mszy w. zgromadzeni przeszli na cmentarz. Delegacje Zwizku Podhalan, Zwizku Polskiego Spisza i miasta Zakopanego zo yy na grobie Wojciecha Halczyna wiece i wizanki kwiatw. Zapalono znicze, a uczestnicy uroczystoci odmwili modlitw w intencji .p. Wojciecha, Jego ony, rodziny, zicia Jzefa niedawno zmarego, a tak e wszystkich, ktrzy spoczywaj na lendackim cmentarzu. Zakoczeniem uroczystoci byo spotkanie z rodzin, jak zawsze serdeczne, pene refleksji i wspomnie. Ks. Wadysaw Pilarczyk, Honorowy Prezes Towarzystwa Przyjaci Orawy, gdy przed laty, w 60. rocznic mierci Straconego wygasza homili w apszaskim kociele, przytoczy sowa Ojca witego Jana Pawa II: czasem trudno jest by Polakiem, ale wanie dlatego warto by Polakiem, po czym doda: Wojciech Halczyn nie zna sw Ojca witego, bo ich zna nie mg, ale pozna smak ich treci. Marek Skawiski

Skalite Wydarzenia polityczne ostatnich kilkunastu lat, a wrd nich upadek komunizmu w Europie rodkowo-Wschodniej, rozpad Czechosowacji w 1992 r. i powstanie odrbnych pastw: Czech i Sowacji wniosy do naszych kontaktw z poudniowymi ssiadami now jako. Mo na z penym przekonaniem stwierdzi, e granice przyjani zostay otwarte dla dobrossiedzkich stosunkw, ktre cechuj bezporednie i niewymuszone kontakty mieszkacw pogranicza, a tak e oficjalna wsppraca samorzdw oraz wyspecjalizowanych organizacji i instytucji. Historia zatoczya koo i na nowo dzi funkcjonuj dawne szlaki komunikacyjne, uksztatowane w cigu wiekw zasiedlania grskich obszarw pogranicza polsko-czeskosowackiego. Podr ze Zwardonia do Skalitego (Sowacja) czy z Istebnej do Jabonkowa (Czechy) zabiera dzi kilkanacie minut jazdy samochodem, a nie p dnia w jedn stron, kiedy do rodziny po drugiej stronie gronia trzeba byo udawa si przez przejcie graniczne w Cieszynie i odbywa kilkudziesiciokilometrow, mczc tras. Te udogodnienia jak i r norakie handlowe czy towarzyskie kontakty owocuj dzi wzajemnym, pozytywnym postrzeganiem siebie jako dobrych ssiadw i pobratymcw. Stwarza to warunki do podjcia przez badaczy r nych profesji, zwaszcza za historykw, bada nad obiektywnym przedstawieniem burzliwych dziejw pogranicza. Potwierdzeniem tego stwierdzenia w odniesieniu do pogranicza polsko-czeskosowackiego, a wic obszaru Zaolzia, lska Cieszyskiego, ywiecczyzny, Czadeckiego i Orawy mo e by dziaalno podjta w latach 90. ubiegego wieku przez historykw, etnografw i filologw polskich i sowackich. Doprowadzia ona do bada nad dziejami i wspczesnoci tych ziem, co znalazo wyraz m.in.. w postaci konferencji naukowej w ramach ktrej zaprezentowano pogldy naukowcw z Polski i Sowacji na niektre dra liwe czy urzdowo zakazane dotd tematy. Konferencja zatytuowana Czadecka ojcowizna odbya si w Muzeum Beskidzkim w Wile w dniach 26-27 lipca 2000 r. i bya powicona problematyce grupy gralskiej, ktr Polacy nazywaj gralami czadeckimi, a Sowacy gralami kisuckimi. Ich kolebk jest Ziemia Czadecka poo ona w dorzeczu rzeki Kisucy, obecnie w granicach Sowacji. Od redniowiecza a po wiek XVII, w kolejnych falach, omawiany obszar by terenem zasiedlania przez polskich osadnikw ze lska Cieszyskiego i ywiecczyzny, napywajcych z pnocy i zachodu przez przecz jabonkowsk i zwardosk oraz pasterzy wooskich i osadnikw sowackich idcych z poudnia. Na przykad w Skalitem, zao onym w 1662 r., pierwszym osadnikiem by polski chop z ywiecczyzny Jonek Skoko, a w pobliskim Czarnem osadnik ze lska Janko Kuma. Polskich grali w Czadeckim, w literaturze naukowej znanych jako Kisucan, wymienia w swojej pracy z 1864 r. Alois Vojtech embera. Wedug niego wsiami polskimi byy wczenie: Gorzelica, Oszczadnica, Skalite, Czarne, wierczynowiec, Zawodzie, Rakowa, Staszkw, Olena, Podwysoka, Turzowka, Wysoka i Makw. Do 1923 r. w dialektologii sowackiej i czeskiej u ywano zgodnie ze stanem faktycznym okrelenia posk nreie gwara polska. Pniej zastpiono je terminem goralsk nreie gwara gralska, co miao osabi wiadomo narodow ludnoci polskiej zamieszkujcej obszar pogranicza i traktowania jej jako Sowakw. W latach 1997-1998 Pawe Szczotka z Rajczy prowadzi badania gwar w Czadeckiem. Potwierdziy one, e do dzi na tym obszarze ywe s lady wystpowania gwar polskich: maopolskiej (Oszczadnica, Skalite, Czarne) i lskiej (wierczynowiec, Czarne). Losy grali czadeckich warte s przypomnienia, z uwagi na ich niezwyko. Poczynajc od 1803 roku a po rok 1849, du a ich cz wyruszaa z Ziemi Czadeckiej na Bukowin, na ktrej Austria, po przejciu jej od Turkw, prowadzia akcj kolonizacyjn. Grale czadeccy wraz falami emigrantw z innych czci Galicji stworzyli tam trwae podstawy osadnictwa polskiego. yjc przez dziesitki lat w oddaleniu od Macierzy przechowali polsk mow, katolick wiar, tradycj i obyczaj. W okresie midzywojennym, w drugiej poowie lat 30-tych odkry ich na nowo dr Marian Gotkiewicz, ktry prowadzi

na Bukowinie (nale cej wwczas w caoci do Rumunii) badania nad kultur osadnikw polskich. Po II wojnie wiatowej, w ramach akcji repatriacyjnej miedzy Polsk i Rumuni cz Bukowian, w tym rwnie grale czadeccy wrcili do Polski, a nowym miejscem ich osiedlenia stay si Dolny lsk i Ziemia Lubuska. Zwarte grupy grali czadeckich zamieszkuj obecnie Zotnik w gminie i powiecie ary, a tak e Brzenic i Wichw w gminie Brzenica, powiat aga. Na Bukowinie (podzielonej obecnie midzy Ukrain i Rumuni) w dalszym cigu znajduj si skupiska grali czadeckich, z ktrych na szczeglne podkrelenie zasuguj wioski Nowy Sooniec, Plesza i Pojana Mikuli w Rumunii oraz Pietrowce Dolne i Tereblecz na Ukrainie. W 2003 roku grale czadeccy mogli wrci do rde i spotka si w ich kolebce, na Ziemi Czadeckiej. W dniach 18-19 padziernika w Skalitem na Sowacji doszo do historycznego spotkania w dwusetn rocznic wymarszu pierwszej grupy grali czadeckich na Bukowin. Organizatorami tego niezapomnianego wydarzenia byli: Zbigniew Kowalski, inicjator i dyrektor midzynarodowego festiwalu Bukowiskie spotkania, dr Krzysztof Nowak historyk, badacz dziejw polsko-czesko-sowackich z Uniwersytetu lskiego w Cieszynie, Roman Chowaniec z Katowic, przyjaciel i ordownik grali czadeckich jeszcze w czasach PRL, a tak e wadze samorzdowe Skalitego ze starost Jozefem Potocarem na czele. W uroczystociach brali udzia przedstawiciele Zwizku Podhalan w Polsce: ks. kapelan Wadysaw Zzel i Wadysaw Motyka prezes Oddziau Grali ywieckich w Milwce. Gwne uroczystoci miay miejsce w niedziel 19. padziernika 2003 r. Rozpocza je Msza w. kociele parafialnym w Skalitem, koncelebrowana przez ks. proboszcza Pavla Mitasa i ks. kapelana Wadysawa Zzla. On te wygosi do wiernych po polsku Sowo Bo e, w ktrym nawiza do jubileuszu i wsplnoty losw w nowych realiach Unii Europejskiej. Opraw liturgii uwietni zesp grali czadeckich Watra z Brzenicy. Po oficjalnym spotkaniu z wadzami Skalitego dalsza cz programu odbya si w miejscowym kinie. Wystpiy tam zespoy: znana kapela Capkovci ze Skalitego, prowadzona przez Pawa i Romana Capkw, zesp piewaczy Mikulanka z Hornej tubni (Sowacja), zesp Maa Pojana z Pojany Mikuli (Rumunia) oraz zesp Watra z Brzenicy pod kierunkiem Jadwigi Pareckiej. Gociem spotkania bya rwnie Helena Krasowska, autorka ksi ki Bukowina. Maa ojczyzna Pietrowce Dolne, wydanej z myl o jubileuszu. Puent spotkania mo e by apel Romana Chowaca, ktry podsumowujc dotychczasowy dorobek na rzecz zbli enia polskosowackiego prosi, aby historia grali czadeckich bya przykadem rzetelnego podejcia do mao znanych i trudnych dziejw pogranicza i budowania prawdziwej wiadomoci historycznej, su cej lepszemu poznaniu wsplnej spucizny dziejw. Wadysaw Motyka
Marek Skawiski jest czonkiem Oddziau Spiskiego Zwizku Podhalan oraz sekretarzem ZG Towarzystwa Przyjaci Orawy, a Wadysaw Motyka piastuje godno prezesa Oddziau Grali ywieckich ZP. W latach 1999-2002 autorzy zasiadali w Prezydium Zarzdu Gwnego Zwizku Podhalan. W LENDAKU I SKALITEM, Prace Pieniskie, z. 14: 2004, s. 158-166

You might also like