You are on page 1of 185

1

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

JA, JEDI
MICHAEL A. STACKPOLE

Przekad KATARZYNA LASZKIEWICZ

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

3 Tytu oryginau I, JEDI Redakcja stylistyczna MAGDALENA STACHOWICZ Redakcja techniczna ANNA BONISAWSKA Korekta MALGORZTA BORUTA MARIA GADYSZEWSKA Ilustracja na okadce DREW STRUZAN

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Opracowanie graficzne okadki STUDIO GRAFICZNE WYDAWNICTWA AMBER Skad WYDAWNICTWO AMBER

Informacje o nowociach i pozostaych ksikach Wydawnictwa AMBER oraz moliwo zamwienia moecie Pastwo znale na stronie Intemetu http://www.amber.supermedia.pl

Copyright & TM 1998 by Lucasfilm, Ltd Ali rights reserved. Used under authorization. Published originally under the title I, Jedi by Bantam Books For the Polish edition Copyright by Wydawnictwo Amber Sp. z o.o. 1999 ISBN 83-7245-294-6

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

1
Nikt z nas nie lubi czeka w zasadzce, przede wszystkim dlatego, e nigdy nie moglimy by pewni, e to nie nas czeka ania. Gnby - piracka zaoga Gnbiciela", byego imperialnego gwiezdnego niszczyciela - jak do tej pory wymykay si siom Nowej Republiki, ktre usilnie staray si wcign ich do walki. Zupenie jakby za kadym razem wiedzieli, gdzie bdziemy, kiedy i w jakiej sile, i odpowiednio do tego planowali swoje ataki. W efekcie sporo czasu spdzalimy na ocenie zniszcze, do ktrych doprowadzili, a niele si starali, ebymy nie mieli za mao pracy. Eskadra otrw przyczaia si na powierzchni kilku wikszych asteroid w systemie K'vath. Bylimy wic w pobliu gwnego ksiyca pitej planety systemu, Alakathy. Zgasilimy silniki i przestawilimy sensory na tryb upienia, eby unikn wykrycia przez cwaniakw, na ktrych zastawilimy puapk. Z tego, co nam powiedziano na odprawie, wynikao, e Wywiad Nowej Republiki dosta wiadomo, ktr uznano za wiarygodn: przynajmniej cz pirackiej floty Leonii Taviry ma zaatakowa luksusowy liniowiec, leccy z kurortu na wybrzeu pomocnego kontynentu Alakathy. Mirax i ja spdzilimy tam miodowy miesic trzy lata temu, zanim Thrawn wywrci Now Republik do gry nogami, miaem wic z tego miejsca mie wspomnienia i dobrze pamitaem klejnoty i szlachetne metale, obficie zdobice szyje i nadgarstki bogatej elity Nowej Republiki. Spojrzaem na zegar mojego X-skrzydowca. - Czy Lnica Gwiazda" leci zgodnie z rozkadem? Gwizdek, usadowiony bezpiecznie za moj kabin, odpowiedzia sygnaem, w ktrym pobrzmiewa lekki sarkazm. - Tak, wiem, e ci powiedziaem, eby da mi zna, gdyby co si zmienio... i nie, nie sdz, eby to polecenie umkno twoim obwodom. - Zmusiem si, eby rozprostowa palce zacinitej w pi doni i poruszyem nadgarstkami, by uwolni je od napicia. - Po prostu jestem niespokojny. Nie czeka z odpowiedzi. - Suchaj no, z tego, e cierpliwo jest cnot, nie wynika od razu, e niecierpliwo to grzech - westchnem; potraktowaem to westchnienie jak wiczenie oddechowe, ktre gorco poleca mi Luke Skywalker, kiedy prbowa namwi mnie, ebym

6 zosta rycerzem Jedi. Wcignem powietrze liczc do czterech, policzyem do siedmiu, wstrzymujc oddech, a potem wypuciem je, liczc do omiu. Z kadym oddechem czuem, jak napicie opada. Szukaem jasnoci umysu, potrzebnej w czasie nadchodzcej bitwy - jeli piraci w ogle si pojawi - ale umykaa mi z tak sam atwoci, z jak Gnbom udawao si ucieka siom Nowej Republiki. ycie toczyo si szybko. Mirax i ja pobralimy si pospiesznie, a chocia nie aowaem tego ani przez chwil, wszystko sprzysigo si, eby utrudni nam wsplne ycie. Wielki Admira Thrawn i jego igraszki zrujnoway obchody pierwszej rocznicy naszego lubu, a ratowanie Jana Dodonny i innych, ktrzy niegdy byli uwizieni wraz ze mn na pokadzie okrtu Lusankya", wyrwao mnie z domu w czasie drugiej. A potem, w czasie ataku klona Imperatora na Coruscant, na nasz dom spad gwiezdny niszczyciel. Ani mnie, ani Mirax nie byo wtedy w domu, co zdarzao si o wiele za czsto. Tak naprawd jedyn korzyci z przydziau do pocigu za Gnbami byo to, e ich szefowa Leonia Tavira - dawny moff- zdawaa si lubi leniwe ycie. Kiedy jej Gnbiciel" znika pomidzy atakami, mielimy zazwyczaj tydzie spokoju, zanim zaczynalimy zaprzta sobie gow kolejnym jej wypadem. Razem z Mirax staralimy si dobrze wykorzysta ten czas, odbudowujc nasz dom i nasz zwizek, ale miao to pewne konsekwencje, ktre dla mnie oznaczay powane kopoty - porwnywalne z tymi, jakich przysporzy nam Thrawn. Mirax uznaa, e chce mie dzieci. Nie mam nic przeciwko dzieciom - jeeli w kocu id sobie z rodzicami do domu. Poinformowanie o tym Mirax nie byo najmdrzejsz rzecz, jak zdarzyo mi si zrobi w yciu, a okazao si jedn z najboleniejszych. Wyraz blu i urazy w jej oczach przeladowa mnie przez dugi czas. W gbi duszy wiedziaem, e nie zdoam odwie jej od tego zamiaru - zreszt, koniec kocw, wcale nie byem pewien, czy tego chc. Sprbowaem jednak, uywajc wikszoci typowych w takiej sytuacji argumentw. Argument niepewnych czasw" przepad z kretesem w obliczu faktu, e nasi rodzice mieli podobny problem, a jako udao im si wyprowadzi nas na ludzi. Niepewna praca" zblada nieco w wietle mojego ubezpieczenia na ycie, a potem musiaa cakowicie ustpi wobec logiki sprawozdania finansowego - tego prawdziwego, do ktrego Mirax pozwolia mi zajrze - prowadzonej przez ni firmy importowoeksportowej. Wynikao z niego, e Mirax bya w stanie sama utrzyma trzy- czy nawet czteroosobow rodzin, a ja mgbym nie przepracowa nawet sekundy wicej w moim yciu, nie liczc opieki nad dziemi. Poza tym Mirax stwierdzia, e przeliczajc pene dziewi miesicy ciy na czterdziestogodzinny tydzie pracy, przepracowaaby trzy lata i jedenacie miesicy, za ktre chyba jestem jej co winien. Przede wszystkim za stwierdzia, e bybym wspaniaym ojcem. Zauwaya, e mj ojciec odwali kawa porzdnej roboty, wychowujc mnie. Bya pewna, e nauczywszy si od niego sztuki bycia dobrym ojcem, wietnie bym sobie radzi z dziemi. Wysuwajc ten argument, zagraa na mioci i szacunku, jakie ywiem dla ojca. Sprawia, e poczuem si, jakbym bezczeci jego pami, wzbraniajc si przed wydaniem na wiat potomka. Ta sztuczka podziaaa - o czym Mirax doskonale wiedziaa - i poczuem si naprawd paskudnie.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Patrzc na to z dzisiejszej perspektywy, powinienem by podda si na samym pocztku, co zaoszczdzioby nam obojgu wiele smutku. Mirax zarabia na ycie - i to cakiem niele, jak si okazao - przekonujc najprzerniejszych goci, e mieci, ktrych nikt nie potrzebuje, s im niezbdne do szczcia. Wcigajc mnie w potyczk na logiczne argumenty - tak e musiaem skoncentrowa obron na tym wanie obszarze niepostrzeenie wymina moje strae w sferze emocji. Rzucane od niechcenia uwagi na temat tego, jakie dziecko powstaoby z naszych genw, powodoway, e o mao mi mzg nie wyparowa, gdy prbowaem rozwika t zagadk. I tu mnie miaa -jako byy detektyw nie potrafiem porzuci sprawy, zanim nie znalazem odpowiedzi. A odpowied w tym przypadku oznaczaa dziecko. Mirax udawao si rwnie wcza monitor HoloNetu wanie wtedy, gdy pokazywano jakiekolwiek wiadomoci o trzyletnich blinitach Leii Organy Solo. Dzieciaki byy zachwycajce, a ich narodziny stay si przyczyn prawdziwej eksplozji demograficznej w Nowej Republice. Wiedziaem, e Mirax nie jest tak prymitywna, by pragn dziecka z zazdroci czy dlatego, e akurat jest to modne, ale nie moga nie zwrci mi uwagi na to, e jest w wieku Leii i e to dobry czas na dziecko. Albo na dwoje. A widok takich sodkich szkrabw naprawd moe czowiekowi zale za skr. Media Nowej Republiki unikay pokazywania blinit zalinionych i zasmarkanych jak inne dzieci, podkrelajc to, co byo w nich najbardziej ujmujce. Przez to wszystko, jak sobie teraz przypominam, zaczy mnie przeladowa sny o tym, jak tul w ramionach pice dziecko. Co najdziwniejsze, szybko przestaem je uwaa za koszmary i robiem wszystko, by je pamita, gdy si obudz. Zrozumiawszy, e przegraem, zaczem ebra o czas. Mirax zdecydowanie odmwia przyjcia jakiejkolwiek konkretnej daty, przede wszystkim dlatego, e ja mylaem w kategorii lat, wic musiaem si zgodzi na tryb warunkowy. Powiedziaem jej, e jak skoczymy z Gnbami, podejmiemy ostateczn decyzj. Przyja to troch lepiej, ni si spodziewaem, co oczywicie obudzio we mnie poczucie winy. Mona by pomyle, e bya to cz jej taktyki, ale zdaniem Mirax odwoywanie si do poczucia winy to odpowiednik uderzenia motem, a ona uwaa si za zwolenniczk posugiwania si wibroostrzem. Powoli wypuciem powietrze. - Gwizdek, przypomnij mi, jak wrcimy do domu, e musimy z Mirax podj decyzj w kwestii dziecka natychmiast, nie odkadajc tego na pniej. Tavira nie bdzie rzdzi moim yciem. Wysoki wiergot uszczliwionego Gwizdka przeszed w niskie ostrzegawcze tony. Spojrzaem na monitor. Lnica Gwiazda" oderwaa si od powierzchni Alakathy, a w systemie pojawi si jeszcze jeden statek. Gwizdek zidentyfikowa obiekt jako zmodyfikowany ciki krownik Piracki up". W przeciwiestwie do smukej sylwetki liniowca, cay kadub krownika pokryway brodawkowate wyrostki, ktre szybko odczyy si od jego powierzchni i ruszyy na Lnic Gwiazd". Wcisnem przecznik komunikatora.

8 - Dowdca otrw, formacja trzecia zapaa kontakt. Jeden krownik i osiemnacie brzydali kieruje si w stron Lnicej Gwiazdy". Gos Tycho, ktry usyszaem w odpowiedzi, by chodny i spokojny. - Zrozumiaem, Dziewitka. Formacja druga wciga do walki myliwce. Pierwsza bierze krownik. Przeczyem si na kana taktyczny oddziau trzeciego. - Odpalamy, otry! Bierzemy si za myliwce. Wczyem silniki i przeczyem zasilanie na uzwojenie repulsorw. X-skrzydowiec unis si jak duch nad grobem i skierowa nosem w stron liniowca. Gdy statek Ooryla unis si po mojej lewej stronie, a po prawej doczyli Vurrulf i Ghufran, dwjka pozostaych pilotw, otworzyem do koca przepustnice i ruszyem do walki. Twarz rozcigna mi si w umiechu. Kade mylce stworzenie o zdrowych zmysach, rozpdzone w kruchej skorupie z metalu i ferroceramiki, uznaoby takie przedsiwzicie za gupie lub wrcz samobjcze. Rzucanie tej upiny do walki tylko pogarszao sytuacj, i dobrze o tym wiedziaem. Z drugiej jednak strony, niewiele dowiadcze w yciu wytrzymuje porwnanie z lotem bojowym czy angaowaniem przeciwnika w walk. Jest to jedyna okazja, kiedy cywilizacja wymaga od nas, bymy zaprzgli do pracy zwierzc stron naszej natury i wykorzystali pierwotne instynkty do pocigu za najbardziej niebezpieczn zwierzyn. Musisz by w najlepszej formie fizycznej, psychicznej, a nawet motorycznej, by przey i nie pozwoli zgin swoim towarzyszom. A ja nie miaem zamiaru na to pozwoli. Pstrykniciem kciuka przeczyem uzbrojenie z laserw na torpedy protonowe i nastawiem je na pojedynczy strza. Wstpnie wybraem cel i naprowadziem celownik na jego kontury. Gwizdek popiskiwa, prbujc zablokowa cel, a kiedy czworokt na wywietlaczu rozjarzy si na czerwono, jego gos przeszed w przecigy gwizd. Wcisnem spust i wypuciem pierwsz torped. Wystrzelia, gorca i biaorowa, a jej ladem pomkny kolejne, wysyane przez ludzi z mojego oddziau. Chocia cz pilotw uwaa stosowanie torped protonowych przeciwko myliwcom za przesad, w Eskadrze otrw taka taktyka bya zawsze uznawana za uyteczny sposb poprawienia naszych szans w walce - szans, ktre zazwyczaj wyglday rwnie paskudnie jak wyjtkowo brzydki Hurt. Gnby latay na specjalnie dla nich zaprojektowanych myliwcach typu Tri. Podstaw konstrukcji by kulisty kokpit i silnik jonowy seinarskiego klasycznego myliwca typu TIE - obok wodoru i gupoty jednego z najbardziej rozpowszechnionych towarw w galaktyce - oeniony z trzema trjktnymi patami, rozstawionymi pod ktem 120 stopni. Dwa dolne paty suyy jako podpory przy ldowaniu, trzeci stercza pionowo do gry nad kokpitem. Maszyny te zachoway typowe dla myliwcw TIE bliniacze lasery umocowane pod kabin pilota, z trzeciego pata za stercza kie dziaa jonowego. Byy rwnie wyposaone w podstawowe tarcze, co tumaczyo ich skuteczno, a boczne iluminatory wykrojone w kadubie poprawiay widoczno z kabiny pilota. Poniewa potrjne ostrza patw wyglday, jakby trzymay kokpit w ucisku, przezywalimy te maszyny apsami".

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Osony i poprawiona widoczno nie pomogy apsowi, ktrego wziem na cel. Torpeda protonowa wbia si w prawy grny wylot lewego silnika i dosownie przewiercia si przez kokpit, po czym eksplodowaa. Myliwiec zamieni si w wirujc, zot kul ognia, a po chwili po prostu wyparowa. Trzy kolejne apsy wybuchy w pobliu po mojej prawej burcie, trafione przez myliwce nadlatujcej formacji drugiej. - Formacja trzecia, celujcie dokadnie. Ooryl, bierzemy t dwjk z lewej burty. - Przyjem, Dziewitka. Postawiem mojego X-skrzydowca na lotkach lewych stabilizatorw i pocignem drek do siebie. Dodajc stopniowo mocy do silnikw zacieniem ptl, a potem skrciem w prawo, wcigajc piratw w dug serpentyn nawrotu. Przeczyem si z artylerii na podwjne lasery i natychmiast na moim celowniku pojawi si ty czworokt wok leccego na przedzie apsa. Przyspieszyem do maksimum, by zmniejszy odlego midzy nami i rzuciem przez komunikator: - Mam lidera. Ooryl zasygnalizowa, e odebra moj wiadomo. Pchnem drek odrobin w prawo. Kontur celownika zazieleni si. Strzeliem. Dwa czerwone promienie uderzyy w cel. Pierwszy usmay osony. Iskry trafionego generatora cigny si za apsem jak ogon komety. Drugi promie przewierci si przez oson kokpitu i uderzy do wysoko - i do mocno. Z dziury posypay si iskry, a statek woln spiral zacz spada w atmosfer Alakathy. Ooryl skrci na lew burt, gonic kolejnego apsa. Odwrciem mj myliwiec, by znale si za nim, kiedy skada si do strzau. Pierwsze z trafie przebio si przez osony i wypalio bruzd w kadubie myliwca. Nastpne dwa przewierciy si przez silniki, zamieniajc statek w chmur zotych pomieni. Ogie po chwili zgas gwatownie, pozostawiajc wypalon skorup myliwca wirujc bezwadnie przez pustk w stron pasa asteroidw. Przez sklepienie kokpitu nad sob widziaem zielone i biae pasma atmosfery Alakathy i startujc Lnic Gwiazd". Na ster-burcie Piracki up" przykucn w pustce przestrzeni jak zoliwy owad. Turbolasery umieszczone wzdu osi i w wieyczce pod brzuchem statku pluy ogniem, prbujc trafi myliwca z formacji pierwszej, ale strzay nie stanowiy realnego zagroenia dla naszych statkw. Pukownik Celchu, Hobbie, Janson i Gavin Darklighter to stare wygi, ktrych piraci nie potrafili przechytrzy. Dopki apsy byy zajte nami, Piracki up" nie mia szans. Pierwszy koszcy atak X-skrzydowcw przypucili Tycho i Hobbie. Obracajc si wok osi wystrzelili torpedy protonowe w tylne osony statku. Nadlatujcy z drugiej strony Gavin i Wes Janson ostrzelali go ogniem laserw. Drugi strza Gavina zmit wieyczk strzelnicz pod brzuchem, podczas gdy strzay Jansona oderway rufowe silniki manewrowe Pirackiego upu". Byo ju po nim, cho nie miaem wtpliwoci, e potrzeba jeszcze kilku nawrotw, zanim zaoga statku uwiadomi to sobie i si podda. Poleciaem za Oorylem dug ptl w gr, z powrotem w kierunku pola walki, ktra w tym momencie zamienia si w rze. Utrata szeciu statkw, zanim w ogle zobaczyli wroga, musiaa wstrzsn piratami, a co najwaniejsze - wyrwnaa nasze siy.

10 Chocia apsy byy bardziej zwrotne ni X-skrzydowce - nieznacznie, ale wystarczajco, by walka z nimi bya trudna - nie dorwnyway nam pod wzgldem szybkoci i siy ognia. Nie majc wojskowej dyscypliny wyszkolonej jednostki bojowej, takiej jak Eskadra otrw, wpadli w panik i poszli w rozsypk, co znacznie uatwio nam robot. Ooryl usadowi si jednemu na ogonie i posa za nim poczwrn salw ze swoich laserw. aps eksplodowa, ale z chmury wybuchu wyoni si drugi, lecc prosto na Ooryla. Wystrzeli do niego z dziaa jonowego, ktre wzbudzio burz byskawic na osonach Ooryla, te jednak zgasy, zanim trafi go wystrza. Motywator jednostki R5 Ooryla wybuch, a Gwizdek donis mi, e jego silniki pady. - Ooryl, zabieraj si z powrotem. - Nie wiedziaem, czyjego komunikator nadal dziaa, ale na wszelki wypadek udzieliem mu tej porady i poparem j podwjnym wystrzaem w kierunku apsa. Pospiesznie namierzony strza przeszed pod statkiem, ale spowodowa, e aps gwatownie skrci. Kadc maszyn na prawo poleciaem za nim. - Tu Dziewitka z formacji pierwszej. Niech kto popilnuje mojego ogona. Vurrulf, pochodzcy z Klatooine pilot z formacji trzeciej, warkn szorstkie przyjem", wic czuem si nieco bezpieczniej, gonic mojego apsa. Jednym z najgorszych bdw, jakie moe popeni pilot, jest wypuszczenie si w pogo za celem i utrata kontroli nad tym, co si dzieje dookoa. Kiedy wiadomo sytuacji zawa si do jednego celu, myliwy staje si zwierzyn i nigdy nie wie, kiedy zostanie trafiony. Jest to bd todzioba, a chocia ju od dawna nim nie jestem, nie do koca si uodporniem na to niebezpieczestwo. Pilot apsa by dobry i wyranie nie mia ochoty umiera. Raczej mia ochot dalej walczy, skoro Gwizdek nie poinformowa mnie, e tamten odci zasilanie swojej broni. Prbowaem zapa go na cel, ale pilot umiejtnie regulowa dopyw mocy do silnikw i wykorzystujc zwrotno swojego statku wymyka mi si, zanim zdoaem go dobrze namierzy. Posaem za nim par strzaw, ale przeleciay daleko obok albo ponad nim. Cho staraem si jak mogem, miaem problemy z dotrzymaniem kroku jego nagym uskokom i zwrotom. Zmniejszyem dopyw mocy do silnikw i pozwoliem mu nabra dystansu. Nie przesta si bawi w uniki, ale jego gwatowne ruchy, dziki ktrym z bliska niemal znika mi z pola widzenia, przy wikszej odlegoci nadal mieciy si w obrbie czworokta mojego celownika. Wcisnem spust i posaem za nim cztery wystrzay. Dwa pierwsze przebiy tylne osony i drasny dolne paty podpr adowniczych. Druga para promieni cia wylot silnikw manewrowych, ograniczajc zwrotno statku. Gwizdek zapali kontrolk komunikatora, sygnalizujc, e pilot apsa chce nawiza kontakt. Wczyem komunikator. - Mwi kapitan Corran Horn z Si Zbrojnych Nowej Republiki. Jestem gotw przyj twoj kapitulacj. Odpowiedzia mi kobiecy gos: - Nie wiesz, e Gnby nigdy si nie poddaj? - Piracki up" wanie to zrobi.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

11

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Rizolo to gupiec, ale nad jego gow nie wisi wyrok mierci - rozemiaa si. Nie mam nic, dla czego warto by y, z wyjtkiem honoru. Jedno okrenie, Horn... tylko ty i ja. - Zginiesz. - Pojedyncza ptla nie pozwalaa wykorzysta przewagi zwrotnoci, jak mia nade mn aps. Musiaa o tym wiedzie. - Ale moe nie sama. - Jej statek przerwa swj dziki taniec i wszed w dug ptl. - Uczy mi ten honor. - aps zawrci i zacz lecie prosto na mnie. Bardzo chciaem speni jej prob i zrobibym to, gdyby nie jedno: Gnby udowodniy nam nieraz, e nie maj honoru. Przeczyem si na torpedy protonowe, a kiedy Gwizdek krtkim pikniciem zawiadomi mnie, e cel jest zablokowany, pocignem za spust. Pocisk wystrzelony z mojego X-skrzydowca pdzi jak po sznurku w kierunku jej statku. Choby bya nie wiem jak dobra, wiedziaa, e tym razem nie uda jej si aden unik. Wystrzelia z obu laserw, ale chybia. Potem, w ostatniej chwili, wystrzelia z dziaa jonowego, ktre trafio w nadlatujcy pocisk. Bkitne wyadowania zataczyy na jego powierzchni, przepalajc wszystkie obwody, ktre pozwalay torpedzie namierzy i trafi w cel. Przez sekund musiaa by pewna, e jej si udao. Problem z torped protonow polega jednak na tym, e nawet jeli uszkodzi jej wyrafinowan elektronik, pocisk ma nadal ogromn energi kinetyczn. Choby torpeda nie odnotowaa zbliania si do celu i nie wybucha, taka masa rozpdzona z tak prdkoci przebije kokpit apsa rwnie atwo jak iga przebija bak mydlan. Torpeda zdmuchna silniki jonowe za ruf apsa, gdzie eksplodoway. Smtne resztki myliwca wirujc odlatyway w przestrze, by w kocu spon w atmosferze planety, dostarczajc gociom kurortu dreszczyku emocji. Gwizdek rozjarzy na zielono ekran pokazujcy stan zagroe: wskazywa brak aktywnych jednostek wroga w okolicy. Zameldowaa si te formacja trzecia, a Ooryl, cay i zdrowy, by znw z powrotem. Przednia tarcza jego statku odmwia posuszestwa, ale poza tym nic mu si nie stao. Vurrulf i Ghufran zameldowali, e z ich myliwcami wszystko w porzdku. Okazao si, e tylko Reme Pollar z formacji drugiej dostaa na tyle mocno, e jej X-skrzydowiec nie nadawa si do lotu. Zameldowaa jednak, e da sobie rad, dopki kanonierka Skipray z Lnicej Gwiazdy" nie zabierze jej na swj pokad. Przeczyem komunikator na kana dowodzenia. - Wzywam dowdc otrw, u nas wszystko zielone. - Przyjem, Dziewitka. Wyglda na to, e nie bya to puapka, ktrej si obawialimy. - Nie, sir, chyba nie. - Niech twoi ludzie przygotuj si, by doczy do floty. - Rozkaz, panie pukowniku. Przekazaem rozkaz moim ludziom, ale zanim dotarem na wyznaczone miejsce zbirki, flota mikroskokiem przyleciaa do nas z obrzey systemu. Krownik z Mon Calamari i dwa gwiezdne niszczyciele klasy Victory uformoway trjkt w przestrzeni nad Alakath. Dotarlimy tu na pokadzie Home One" za pomoc mikroskokw, ktre

12 zaniosy nas w gb systemu. Ze wzgldu na to, e informacje, ktre otrzymalimy na temat Pirackiego upu" byy raczej nietypowe, obawialimy si puapki, wic flota czekaa w pobliu, eby interweniowa, gdyby Gnby rzuciy si na nas. Gdyby to zrobili, mielibymy szans skoczy z nimi raz na zawsze. Wczyem komunikator. - Panie pukowniku, skoro spodziewalimy si, e piraci na nas naskocz, a nie zrobili tego, czy nasza misja zakoczya si powodzeniem? - Dobre pytanie, Dziewitka. To jedna z tych misji, kiedy tylko Wywiad bdzie w stanie powiedzie, jak nam poszo. - Tycho zawaha si przez chwil. - Z drugiej strony, stracilimy tylko maszyny, a nie ludzi. Taka sytuacja zawsze jest zwycistwem.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

13

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

2
System K'vath by dostatecznie oddalony od Coruscant, by sta si modnym miejscem odpoczynku - chocia tamtejsza cena kubka lumu zniechciaby wikszo ludzi do spdzania wakacji. Nigdy nie polecielibymy tam z Mirax trzy lata temu, gdyby nie to, e zaproponowa to Wedge Antilles. Niektrzy w dowdztwie byli przekonani, e nasz udzia w wyzwoleniu Coruscant przyda mnie i Mirax blasku popularnoci; przycigalimy uwag nowo-republikaskiej mietanki towarzyskiej. W efekcie w czasie pobytu za nic nie pacilimy. Powstrzymanie Pirackiego upu" nad planet zagodzio nieco wyrzuty sumienia, jakie miaem zakosztowawszy niezasuenie gocinnoci Alakathy. Lnica Gwiazda" poprosia nas o eskort a na Coruscant, a Home One" zgodzi siej zapewni. Oznaczao to, e nasz powrt bdzie niespieszny, podyktowany tempem liniowca, znacznie wolniejszym ni prdko, ktr rozwija krownik Kalamarianin". otry mogy wprawdzie zabra si do domu wasnymi statkami, ale oznaczaoby to utknicie w kokpicie myliwca na bite dwadziecia cztery godziny, co dla mnie byo perspektyw rwnie zachcajc jak omawianie dawnych czasw z ojcem Mirax. Mio by byo, gdyby Lnica Gwiazda" pozwolia nam spdzi dodatkow dob na swoim pokadzie, ale ich wdziczno ograniczya si do pozwolenia, bymy podziwiali pikn lini statku z daleka. Zreszt i tak mielimy do obowizkw, by si nie nudzi, a mimo wszechobecnej wilgoci, kwatery na krowniku nie byy takie ze. Po wyldowaniu i podczeniu Gwizdka do adowarki wrzuciem w siebie szybki posiek w kambuzie, po czym doczyem do reszty eskadry, ktra zebraa si w pokoju odpraw, by podsumowa ostatni akcj. Wszyscy wsiedlimy na Reme, e pozwolia pozbawi si myliwca, ale tak naprawd cieszylimy si, e z powrotem jest z nami i chtnie wysuchalimy jej relacji z pobytu na kanonierce Lnicej Gwiazdy". Po odprawie udao mi si zdrzemn - spaem przez osiem godzin, wstaem, powiczyem troch i poszedem do kambuza na niadanie. Ooryl podnis trjpalczast do i pomacha do mnie, bym podszed do stolika, ktry zajmowa samotnie. Umiechnem si i na znak zgody zapaem par ciastek niadaniowych i napj proteinowy ze sztucznego mleka nerfa. Zawahaem si, wybiera-

14 jc ten napj, bo spoywanie w towarzystwie zgodniaego Gandyjczyka czegokolwiek, co moe nie utrzyma si w odku, bywa powan pomyk, jednak bardzo chciao mi si pi. Opadem na krzeso naprzeciwko Ooryla, usilnie starajc si omija wzrokiem zawarto jego miski. - Dziao si co ciekawego, kiedy spaem? Wargi Ooryla rozchyliy si w grymasie, ktry uwaa za umiech, a fasetowe oczy zalniy. Jego szarozielone ciao byo o jeden odcie ciemniejsze ni sos na mackach, ktre wygrzebywa z miski, i mocno kontrastowao z pomaraczowym kombinezonem pilota. Guzkowate czci jego egzoszkieletu wystaway pod dziwacznymi ktami spod tkaniny, jakby jego ciao reagowao alergi na jej jaskrawy kolor. - Nic, co Ooryl uwaaby za niezwyke. Zmarszczyem brwi. Gandyjczycy tradycyjnie mwi o sobie w trzeciej osobie, uwaajc stosowanie zaimka, ja" za szczyt arogancji. Tylko ci z Gandyjczykw, ktrzy dokonali czynw tak wielkich, e dali si pozna kademu, mieli prawo uywania pierwszej osoby, gdy o sobie mwili. Caa Eskadra otrw poleciaa na Gand, by wzi udzia w ceremonii janwuine-jika, podczas ktrej prawo to przyznano Oorylowi. Jeli wic wraca do zwyczaju mwienia o sobie per on", oznaczao to, e co go gryzie. - O co chodzi? - zmruyem oczy, wpatrujc si w liczne czarne fasetki jego gaek ocznych. - Chyba nie jeste zakopotany z powodu tego, e dae si trafi Gnbowi. Ooryl potrzsn gow powoli i z namysem. - Ooryl wstydzi si, e nie pomg ci rozwiza twojego problemu. - Mojego problemu? - Masz strapienie, Corran. - Ooryl zoy na stoliku donie na ksztat dwch uzbrojonych pajkw. - Ty i Mirax pragniecie mie potomstwo. Jeli Ooryl byby na Gand, mgby ci pomc rozwiza ten problem. Wepchnem kawaek ciastka do ust, przeuem szybko i poknem. - Zacznijmy od pocztku. Skd wiesz o tej sprawie z dzieckiem? Gandyjczyk przez chwil trwa niewzruszony jak skaa, a potem spuci gow. - Mirax powiedziaa Qryggowi, e chcielibycie mie dziecko, wic Qrygg musi stara si, eby nie poleg w walce. Spojrzaem na niego twardo. - Mirax mwia ci o naszej dyskusji na temat dziecka? - Chciaa wiedzie, czy rozmawiae o tym z Qryggiem. Kiedy odpowiedzia, e nie, poprosia Qrygga, eby zachci ci do dyskusji, gdyby zacz. - Ooryl podnis gow. - Nie powiniene by wstydzi si porozmawia o tym z Oorylem. Ooryl zasuguje na twoje zaufanie. Umiechnem si do niego najszerzej jak umiaem. Niepotrzebnie, bo nie by za dobry w odczytywaniu subtelnoci ludzkiej mimiki. - Ooryl, gdybym chcia z kimkolwiek pogada o tym, e chcemy mie dzieci, to wybrabym wanie ciebie. Codziennie powierzam ci moje ycie i nigdy nie miaem powodu, by tego aowa. - Zobaczyem, e otwiera usta, mapujc mj umiech i w tym momencie uwiadomiem sobie, e byem gupi, zachowujc ca rzecz dla siebie. -

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 15 Faktycznie powinienem by z tob o tym porozmawia. Zawsze chtnie sucham twoich mdrych uwag. Po prostu nie pomylaem o tym. To gupi zwyczaj, ale miaem nadziej, e ju si go pozbyem. - Gdyby Ooryl naprawd by mdry, Ooryl poradziby ci, eby wykorzeni ten zwyczaj. - I robie to, na wiele sposobw - westchnem. - Tak jak mwia ci Mirax, rozmawialimy o tym, eby mie dzieci. Zwrcia si do ciebie, by dowiedzie si, co o tym myl. Jestem pewien, e bya ci wdziczna za wszelk pomoc, jak moge jej zaoferowa. - Ooryl chciaby, eby tak byo. Na pewno pamitasz, e pod-czas janwuine-jika Ooryl przeszed inicjacj jako Poszukiwacz. NaGand Poszukiwacze wykonuj wiele poytecznych zada. Znajduj zagubionych niewolnikw, odczytuj znaki we mgle i api przestpcw. Jest jeszcze jeden obowizek, ktry speniaj dla ludzi takich jak ty i Mirax. Mog powdrowa w mg i przyprowadzi im dziecko. Te dzieci, zrodzone z mgy, s specjalnym darem, a ludzie wychowuj je jak wasne. Bd zaszczycony, mogc zrobi to dla ciebie, mj przyjacielu. Umiechnem si. - Dziki, ale myl, e sam sobie wietnie poradz z produkcj dzieci. Ooryl rozdziawi szczki. - A wic ty moesz... - Och tak, jak najbardziej. - Uniosem podbrdek. - Doskonale sobie z tym radz. Bez problemw. Bona zasonia na chwil oczy Ooryla. - Wic dlaczego jeszcze nie macie dziecka? - Sucham? - Przecie to wanie jest celem ycia, prawda? Tworzenie nowego ycia jest najwspanialszym aktem, jakiego moe dokona ywa istota. Powaga i prawda jego sw uderzyy mnie z ca si. - To prawda, ale... - Czy to nie dobry moment, by Ooryl przypomnia ci, e prbujesz przesta by bezmylnym? Zamknem otwarte usta i zmruyem oczy. - Jeli to takie wane, eby mie dzieci, to dlaczego sam ich nie masz? Ooryl wzruszy ramionami. Nie by to jego naturalny odruch i jego egzoszkielet zaklekota w protecie. - Jestem janwuine. Nie do mnie naley znalezienie ony. To Gandyjczycy wybior j dla mnie. A kiedy to nastpi, z dum dokonam fuzji genetycznej. - Twoja koncepcja jest chyba nie do koca zrozumiaa. - yknem troch mleka i przegryzem kawakiem ciasta, by pozby si z ust kredowego posmaku. - Tak czy owak, zamierzam wyjani t spraw z Mirax zaraz po powrocie na Coruscant. - To dobrze. Po wszystkich tych historiach o twoim ojcu jestem pewien, e bdziesz umia zatroszczy si o swoje dzieci. Uniosem brew. - A skd wiesz, e zgodz si na dziecko?

Ja, Jedi

16 - Rozmawiaem z Mirax. To wystarczy. Odchyliem si w ty i rozemiaem cicho. - Chyba nigdy nie' miaem adnych szans, co? - Nie, Corran, ale to oznacza, e te szans dopiero teraz otworz si przed tob. Ooryl z gonym siorbniciem wcign mack do ust i star gsty zielony sos z policzka. - Wszyscy pomagalimy stworzy i umocni Now Republik. Powoanie do ycia nastpnego pokolenia, ktremu bdziemy j mogli przekaza, jest jeszcze jednym obowizkiem, jaki jestemy winni potomnoci. Sowa Ooryla przyczepiy si do mnie na reszt podry i toczyy mnie jak wirus. Do czasu, kiedy wsiadem do mojego X-skrzydowca i zaczem schodzenie, by wprowadzi go do hangaru, mylaem ju tylko o tym, eby dotrze do domu i do Mirax, a potem od razu zacz pracowa nad dzieckiem. A chocia ten rodzaj entuzjastycznego powitania, gdy jedno z nas wracao z podry, nie nalea do rzadkoci, tym razem byoby to co wicej ni tylko sposb, by powiedzie sobie bez sw, jak bardzo za sob tsknilimy. Tym razem oznaczaoby, e jakie czci kadego z nas pozostan zczone na zawsze. Ta myl uderzya mnie jako nadzwyczaj suszna i dobra, tak e nawet przelot nad ruinami zacielajcymi Coruscant zaledwie troch zwarzy mi nastrj. Krajobraz miasta znaczyy rozlege poacie zniszcze. Statki, ktre nigdy nie powinny byy wej w atmosfer planety spaday w ni, rozpalone do biaoci, by roztrzaska si o jej powierzchni. Wyoray gbokie bruzdy, zamieniajc budynki w pogruchotane kratery. Setki milionw, moe nawet miliardy ludzi zgino w starciach pomidzy wojskowymi frakcjami, ktre nastpiy po ataku Thrawna na stolic Nowej Republiki. Daleko nam byo jeszcze do wygrzebania si z tego. Patrzc na powalone budynki i poskrcane wraki statkw, trudno mi byo przypomnie sobie, jak Coruscant wygldao kiedy, kiedy wci byo stolic Imperium. Pamitaem szerokie rzeki wiata oywiajce nocn panoram miasta, teraz dominowaa jednak szarzyzna. Jasne wiata dodaway kiedy planecie sztucznego ycia; bez nich miasto wydawao si martwe. Wiedziaem, e w gruncie rzeczy nie jest a tak le. Mimo zniszczenia caych dzielnic i wielkich strat w ludziach, nadal toczyo si tu ycie. I podczas gdy w niektrych osobnikach katastrofalne szkody zbudziy najgorsze cechy, w wielu innych - to, co najlepsze. Kiedy nasz dom zosta zniszczony przez jeden ze spadajcych statkw, Mirax i ja postanowilimy zamieszka na pokadzie jej Gwiezdnego Piruetu", ale przyjaciele nie pozwolili nam na to. Iella Wessiri, moja dawna partnerka ze Stray Ochrony Korelii, przekonaa swojego szefa z Wywiadu Nowej Republiki, by udostpni nam jeden z domw, uywanych jako kryjwka przez ich agentw, wic w rezultacie mieszkalimy jeszcze bliej dowdztwa Eskadry otrw ni poprzednio. Nasz przypadek nie nalea przy tym wcale do najbardziej spektakularnych. Zapasy gromadzone przez cae lata na wypadek politycznej zawieruchy popyny nagle szerokim strumieniem. Ludzie przyjmowali do domu uchodcw; nie wydaje si to moe takie dziwne, ale trzeba pamita, e wielu gospodarzy naleao do starych imperial-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 17 nych rodw, podczas gdy rozbitkowie byli przedstawicielami licznych ras zamieszkujcych galaktyk. Razy, jakie Coruscant zebrao od imperialnych dowdcw, zburzyy ostatnie mury oporu i niechci. Cierpienie czyo, pomagajc przezwyciy ksenofobi po obu stronach. Razem z reszt eskadry podprowadziem statek do hangaru i wyldowaem. Przekazaem X-skrzydowca w rce personelu technicznego, przebraem si w cywilne ubranie i zapaem aerobus na poudnie, w kierunku gr Maranai. Mj wzrok przycigna siedzca przede mn kobieta z dzieckiem. Patrzyem, jak umiecha si, gdy malec niezdarnie wyciga rczk i apie j za nos. Pocaowaa apk dziecka, a potem pochylia si, a dotkna nosem jego noska. Szepna co i potara nosem o nos dziecka, a potem cofna gow przy wtrze dziecicego miechu. Peen zachwytu miech brzdca nadal dwicza mi w uszach, gdy aerobus wyszed z mrocznego wwozu, lecc nad zrujnowan rwnin pen odamkw durabetonu, porozrzucanych jak uski dewbacka na pododze stajni. Wypalone kaduby migaczy leay tu i wdzie, powykrcane i na p stopione. Skrawki tkaniny, ktre kiedy okryway ofiary ataku, opotay i powieway spomidzy zwalisk kamieni. Kolorowe odamki, ktre mogy by wszystkim, od dziecicych zabawek do skorup odtwarzaczy holodyskw, leay porozrzucane po caej okolicy. Zniszczenia byy straszne, ale miech dziecka zdawa si je przekrela. Niewinny i lekki, kpi z otaczajcych nas ruin. Ludzie s zdolni zarwno tworzy, jak i niszczy, ale - zdawa si mwi ten miech - kady, kto uwaa, e niszczenie jest silniejsze ni tworzenie, to gupiec. Zanim to dziecko skoczy dziesi lat, blizny wojenne na Coruscant znikn. A nawet jeli nie stanie si to tak szybko, wanie to dziecko moe za dwadziecia czy trzydzieci lat dopilnowa, by znikny. ycie jest prawdziwym antidotum na zniszczenia. Umiechnem si. Mirax ma racj, pomylaem. I Ooryl te. Jeli yjemy chwil obecn i tylko dla niej, pozbawiamy si przyszoci. Trzeba y dla przyszoci, jeli w ogle mamy mie jak przyszo. Tak, Mirax, bdziemy mieli dziecko. Zmajstrujemy par szkrabw. Zapewnimy sobie trwanie w przyszoci. Wychodzc na moim przystanku, umiechnem si do kobiety z dzieckiem. Kluczyem pomidzy budynkami i po rampach, ktre prowadziy do mojego domu. Zatrzymaem si na chwil przed sklepem, eby kupi porzdne wino, ktrym moglibymy uczci rozwizanie naszego problemu, ale ostatecznie postanowiem raczej wycign Mirax z domu do jakiego cichego miejsca na romantyczn kolacj. Nie wiedziaem dokadnie, dokd j zabior, ale przy takim nasileniu robt budowlanych na caej planecie mogem by pewien, e w cigu tygodnia mojej nieobecnoci pojawiy si tuziny nowych knajpek. Znalezienie odpowiedniego miejsca na kolacj nie powinno wic by wikszym problemem. Dotarem do drzwi mojego domu i wstukaem kod na tabliczce zamka. Drzwi rozsuny si i oblaa mnie fala ciepa. Wszedem do ciemnego mieszkania, pozwalajc, by drzwi zamkny si za mn. Ciepe powietrze otaczao mnie jak gruby koc i przez chwil niemal poddaem si uczuciu paniki, bo wydawao si gste i duszce.

Ja, Jedi

18 Mj dobry humor gdzie wyparowa. Powietrze w mieszkaniu przegrzao si; widocznie Mirax wyczya modu kontroli temperatury. Robilimy tak, gdy wiedzielimy, e nikogo nie bdzie w mieszkaniu przez duszy czas. Moliwe, e Mirax wyjechaa tylko na jeden dzie, ale jeden rzut oka na modu kuchenny uwiadomi mi, e nie powinienem si udzi. Wszystkie naczynia byy umyte i schowane, nigdzie nie widziaem te koszyka z owocami. To oznaczao, e woya je do konserwatora, eby si nie zepsuy podczas jej nieobecnoci. Poszedem dalej. Wsunem gow do ciemnej sypialni po lewej stronie, ale nie zobaczyem tam adnych ladw ycia. Jadalnia, ktra przylegaa do kuchni z prawej strony, bya rwnie opustoszaa. St pokrywaa kilkudniowa warstwa kurzu, a datakarta przy moim miejscu zawieraa zapewne wiadomoci, jakie przyszy do mnie, zanim Mirax wyjechaa. W salonie po lewej stronie zobaczyem byskajce wiateko holotabliczki. Umiechnem si. Moja maa, pomylaem, przecie nie wyjechaaby, nie zostawiwszy mi wiadomoci. Zdjem marynark i rzuciem j na pokryte skr nerfa krzeso, po czym przykucnem i wcisnem guzik pod mrugajcym wiatekiem. Wysoka na mniej wicej p metra i pikna jak zawsze Mirax umiechna si do mnie. Nawet w zminiaturyzowanej holoprojekcji jej czarne wosy lniy blaskiem, a brzowe oczy byy pene ognikw. Miaa na sobie czarne buty z cholewami i ten sam granatowy kombinezon, w ktrym zobaczyem j pierwszy raz, a na rami zarzucia niebiesk marynark ze skry nerfa. U jej stp lea may pcienny plecak. - Corran, miaam nadziej, e bd w domu, kiedy wrcisz, ale jest pewna sprawa, z ktrej nie mog zrezygnowa. Opowiem ci o tym, jak wrc. Porzucam ci najwyej na jedn dob. Gdybym zmienia plany, dam ci zna. - Schylia si po plecak i umiechna do mnie wstajc. - Kocham ci. Nie zapominaj o tym i nie miej wtpliwoci. Nigdy. Niedugo wracam, kochanie. Jej obraz rozpyn si w zakceniach, po czym holotablica wyczya si automatycznie. Wycignem rk, eby odtworzy wiadomo jeszcze raz, ale zawahaem si. Od kiedy bylimy razem, nie raz i nie dwa wracaem do domu, zastajc podobn wiadomo i nigdy dotd nie przyszo mi do gowy, by odtworzy j po raz drugi. Dlaczego teraz chciaem to zrobi? Uwiadomiem sobie, e mog czu si nieco rozczarowany i troch dotknity. Wiksz cz czasu, kiedy byem poza domem, spdziem na rozmylaniach o dziecku i kiedy w kocu zaczem podziela jej punkt widzenia, Mirax znikna! Podjem jedn z najwaniejszych i najbardziej doniosych decyzji w moim yciu, a tymczasem ona wyjechaa polata sobie gdzie po galaktyce, jakby to nie byo nic wielkiego. Tak lekkie potraktowanie mojego postanowienia ukuo mnie troch i chciaem jeszcze raz usysze, jak mwi, e mnie kocha. Chocia wiedziaem, e przeprowadzona naprdce analiza moich uczu bya prawidowa, miaem te pewno, e moje emocje nie s tu istot problemu. Wcisnem guzik i wysuchaem jej wiadomoci jeszcze raz, a potem skinem gow. Powiedziaa, e nie bdzie jej najwyej jedn dob, a gdyby zmienia plany, da mi zna. Problem polega na tym, e to ja spniem si o pene dwadziecia cztery godziny, bo eskortowa-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 19 limy Lnic Gwiazd" na Co-ruscant, wic Mirax powinna ju by w domu. Nie zastaem adnej wiadomoci, e si spni, ani w domu, ani w dowdztwie eskadry. Kto inny mgby pomyle, e okrelenie najwyej jedna doba" jest raczej mao precyzyjne, ale Mirax bya pod tym wzgldem dokadna a do blu. Zarabiaa na ycie, dostarczajc przedmioty o duej wartoci rozmaitym klientom - punktualnie i w nienaruszonym stanie. Gdyby miaa na myli dwanacie standardowych godzin, tak wanie by powiedziaa. Gdyby miaa na myli dwadziecia pi godzin, nie zaokrgliaby ich do doby, lecz podaa jak najcilejszy termin swojego powrotu, co do godziny, a nawet minuty. Chocia wydawao si to mocno podejrzane i niepokojce, nie byem taki gupi, eby popada w panik. Wiadomo moga si spni albo trafi do niewaciwego adresata. Sama Mirax moga na przykad wpa na Bdn Wypraw", eby zobaczy si z ojcem, a nie zdziwibym si, gdyby jego system cznoci znowu wysiad. Po plecach przebieg mi dreszcz, ale pozbyem si go wzruszeniem ramion. Twoja dobra wiadomo musi chyba po prostu poczeka, pomylaem. Nadal czuem si troch obolay i zmczony po trudach podry, zrzuciem wic ciuchy, wczyem modu odwieajcy, umyem si i padem na ko. Drzwi do sypialni zostawiem otwarte, w nadziei, e kiedy si obudz, Mirax bdzie ju w domu. Marne szans. Zapadaem w gboki sen, ciemny i czarny jak najgbsze cienie na Coruscant. Zasypiajc, prbowaem przycign sen o dziecku, spodziewajc si, e podjcie decyzji pozwoli mi wyni je bardziej szczegowo i plastycznie, ale nic z tego nie wyszo. wiadomo rozpyna si w nicoci i zapadem w pozbawiony obrazw sen. Corran!" Wzdrygnem si na dwik mojego imienia, ale nie mogem rozpozna gosu. CORRAN!" Krzyk Mirax wyrwa mnie ze snu. Usiadem sztywno na ku i wycignem do niej rk. Obraz jej twarzy przed oczami rozpywa si, a rce znalazy tylko zimne przecierado tam, gdzie spodzieway si dotkn Mirax. Pomacaem ko obok mnie, szukajc ciepa, ktre musiao pozostawi jej ciao, ale natrafiem tylko na pustk. Przez chwil nie dusz ni uderzenie serca w moim mzgu rozbysa wiadomo od Mirax, a potem doznaem wstrzsu. Do garda napyna duszca . W cigu jednej, olepiajco strasznej chwili zrozumiaem, e Mirax przepada!

Ja, Jedi

20

ROZDZIA

3
Zwlokem si z ka po stronie, na ktrej zwykle sypiaa Mirax i otarem sobie gole o stojcy tam stolik. Kopnem go gniewnie. Komu przyszo do gowy postawi to tutaj? - zapytaem sam siebie. Wiedziaem, e to nie moja robota; najmniejszy wstrzs wystarczy, by przewrci stolik i rozrzuci spitrzone na nim karty danych rwnie atwo jak moim kopniciem. Rozejrzaem si po pokoju i w przymionym wietle zauwayem wiele rzeczy, ktre wyglday nie tak jak powinny. Holografy na cianach byy cakiem przyjemne, z widokami z mojej rodzinnej Korelii, ale przedstawiay miejsca, ktrych nie znaem. Kto stworzy t parodi mojego domu? Stopa zapltaa mi si w pociel, ktr zrzuciem z siebie przed chwil i runem jak dugi na rce i kolana. Bl w goleni znalaz sobie sojusznika w kolanach i doniach, a spowodowany blem szok spowodowa niezwyk jasno umysu. Holografy, stolik i datakarty, wszystkie te drobiazgi w mieszkaniu, ktre nie naleay do mnie, umiecia tam Mirax. Mirax, moja ona. Obejrzaem sobie wszystko, co przyniosa do mieszkania, by czu si w nim jak w domu. Jakim cudem znalaza odpowiedniki dla wikszoci rzeczy, ktre przepady, gdy nasz poprzedni dom zosta zniszczony. Kiedy rozgldaem si po pokoju, wietnie pamitaem jej dekoratorskie dokonania; wiedziaem nawet, gdzie i kiedy zdobya te przedmioty. Zajrzaem do szafy i zobaczyem jej ubrania. Nie byo mi trudno przypomnie sobie, gdzie kupia t sukni czy tamten akiet. Nie byem jednak w stanie przypomnie sobie nic, co wizaoby j z tymi rzeczami. Patrzc na te ubrania, nie mogem sobie przypomnie, ktr sukienk najbardziej lubia. Nie pamitaem, o ktrym akiecie mylaa, e j wyszczupla, albo ktr bluzk i spodnie uwaaa za odpowiednie do pracy, ani jaki strj zakadaa, kiedy szlimy si zabawi. Spojrzaem na holograf wyspy Vreni na Korelii. Przedstawia ma wysepk poronit drzewami, na wzburzonym morzu tu przed burz. Kiedy poruszyem nieco gow, na holografie pojawia si byskawica - ogromny trjzb wiata wypuszczajcy niezliczone wsy, odbijajce si w morskich falach. Obraz wyda mi si fantastyczny, a sam holograf niewtpliwie by dzieem sztuki, nie mogem sobie jednak przypomnie,

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 21 dlaczego Mirax chciaa go mie. Nie wiedziaem, czy poznaa twrc holografu, czy bya kiedy na tej wyspie, czy te traktowaa ten nabytek jako inwestycj. Mirax znikna, pomylaem, a ja zaczynam zapomina szczegy z jej ycia. Wstaem i pobiegem do pokoju. Czerwona lampka nadal mrugaa na holotablicy. Wcisnem umieszczony pod ni guzik z gwatownoci pilota katapultujcego si z trafionego statku. Obraz Mirax pojawi si ponownie, a ja umiechnem si, ale w miar jak mwia, umiech zamar mi na ustach. Niezliczone szczegy - sposb, w jaki na mnie patrzya i co mwia, jak modulowaa gos i przenosia rwnowag ciaa - wszystko to przepado. Mogem rwnie dobrze oglda reklamwk, w ktrej pikna kobieta namawia do zakupu czegokolwiek, od lumu po wycieczk do kurortw Alakathy. Wcisnem inny przycisk, przeczajc holo na tryb cznoci. Wstukaem kod dowdztwa eskadry. Na ekranie pojawiy si czarne ramiona i gowa robota, niemal niewidoczne na ciemnym tle, z wyjtkiem byskw zotych oczu w przypominajcej muszl gowie. - Tu dowdztwo Eskadry otrw. Mwi Emtrey. Mio pana widzie, kapitanie Horn. - Nawzajem, Emtrey. - Przeczesaem palcami moje krtkie, brzowe wosy. - Chc ci zada pytanie i prosz, eby po prostu na nie odpowiedzia, chocia moe ono zabrzmie dziwnie. - Rozumiem parametry paskiej proby. - Dobrze. - Zawahaem si przez chwil. - Jest mniej wicej pierwsza trzydzieci nad ranem skoordynowanego czasu galaktycznego, zgadza si? - Dokadnie pierwsza trzydzieci jeden i dwadziecia siedem minut, prosz pana. Zazwyczaj Emtrey denerwowa mnie swoim niewolniczym przywizaniem do rzeczywistoci, ale teraz bya to lina ratunkowa, czca mnie ze zdrowymi zmysami. - A ja jestem Corran Horn, tak? Robot cofn gow. - Tak, prosz pana. Chwileczk... Paski gos zgadza si ze wzorcem w dziewidziesiciu dziewiciu i czterystu pidziesicioma trzema setnymi procenta, a rozbieno mona przypisa zmczeniu podr, po ktrej jeszcze pan nie odpocz. - wietnie, Emtrey, doskonale. - Oblizaem wargi. - A teraz uwaaj. Robot na ekranie pochyli si w moj stron. - Jestem gotw, prosz pana. - Jestem mem Mirax Terrik, zgadza si? Oczy Emtreya zalniy. - Ale tak, prosz pana. Na pewno pan pamita, e byem obecny na ceremonii, prowadzonej przez komandora Antillesa na pokadzie Lusankyi", jak rwnie na drugim lubie, ktry odby si tu, na Coruscant. Wydaje mi si, e Gwizdek zrobi holograficzne nagranie pierwszej z tych uroczystoci, wiem te, e istnieje wiele holografw z drugiej. Szczka mi opada. Wiedziaem, e nasz lub by nagrywany na holo, ale zapomniaem o tym. Nasz orygina nagrania zosta zniszczony razem z domem, ale Mirax dostaa now kopi od ojca. Chciaem pobiec do szafki, gdzie j woya i puci j natychmiast, ale zawahaem si. Nie mogem ryzykowa, e wyda mi si rwnie pusta emocjonalnie jak wiadomo Mirax, ktr niedawno ponownie obejrzaem.

Ja, Jedi

22 - Czy dobrze si pan czuje, kapitanie Horn? Zmarszczyem brwi i wolno pokrciem gow. - Sam nie wiem, Emtrey. Czy pukownik jest u siebie? Oczy Emtreya przygasy na chwil. - Pukownik jest w swoim biurze. Za p godziny ma spotkanie. - Popro, eby je odwoa albo przeoy. Musz z nim porozmawia. - Wpatrywaem si w Emtreya ze skupieniem, jakbym chcia sign do jego elektronowego mzgu i uwiadomi mu bezporednio, jak pilna jest moja proba. - Mirax znikna, naprawd znikna, a ja musz j odnale. Bd tam za p godziny. Bez odbioru. Przyjechaem do dowdztwa troch pniej, ni si spodziewaem, z powodu trudnoci ze skompletowaniem stroju. Przerzuciem chyba wszystkie moje ubrania, ale za duo byo tych koszul, spodni i kurtek, ktre Mirax mi kupia albo - co zdarzao si znacznie czciej - przywioza z jakiego zaktka galaktyki. Chobym nie wiem jak usilnie si stara, nie mogem sobie przypomnie, co mwia o tych rzeczach. Nie pamitaem jej miechu, kiedy mnie w nie ubieraa, ani co mwia, kiedy pniej zdejmowaa je ze mnie. Kada koszula wisiaa w szafie jak cie wspomnienia, paska i martwa. W kocu wrzuciem co na grzbiet -jak si okazao, wyjtkowo nie pasujc do siebie kombinacj wzorw i kolorw, ale przecie ubieraem si po ciemku. Miaem udrczone spojrzenie nawiedzonego, wic ludzie w aerobusie odsuwali si ode mnie. Wzibym nasz migacz i niewtpliwie zaoszczdzi cz czasu, ktry zmarnowaem na ubieranie, ale byem na tyle przytomny, by zdawa sobie spraw, e nie mam si co bra za pilota w Imperia City, nawet w porze niewielkiego natenia ruchu. Emtrey nie prbowa mnie zatrzymywa w przedpokoju przed biurem Tycho. Wszedem tam, mijajc robota, stanem na baczno i zasalutowaem tak dziarsko, jak tylko byem w stanie. - Dzikuj, e zechcia si pan ze mn spotka, sir. Stojc za biurkiem, na tle wielkiego okna z transpastali, przez ktre wida byo panoram Paacu Imperialnego, Tycho wyglda jak hologram dla rekrutw - wyprostowana sylwetka, talia osy, krtko przycite ciemnoblond wosy, ktre zaczynay lekko siwie na skroniach. Odda salut, a w jego niebieskich oczach pojawi si ciepy bysk sympatii. - Emtrey powiedzia mi, cho bardzo oglnikowo, o twoim problemie. - Sam niewiele mogem mu powiedzie. Bardzo mi przykro. Tycho potrzsn gow i wskaza mi krzeso przed swoim biurkiem. - Myl, e to nie twoja wina. - Spojrza na kogo, kto stan wanie w drzwiach za moimi plecami. - Dlatego poprosiem generaa Crackena, by si do nas przyczy. Odwrciem si i zobaczyem, jak Airen Cracken wchodzi do biura. Cho niemody, z wiekiem nie zaokrgli si w pasie. Niemal cakiem osiwia, z wyjtkiem pasemek rudych wosw - ktre odziedziczy po nim jego syn Pash - na skroniach i potylicy. Mia zielone oczy, jak ja, ale jego miay bardziej morski odcie, co nie odbierao spojrzeniu intensywnoci. Zaczeka, a zasalutujemy, po czym szorstko odda salut.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

23

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Tycho poczeka, a genera Cracken zajmie drugie krzeso, zanim sam usiad. - To wanie z generaem miaem si spotka... i nie mogem tego przeoy. - Tak jest, sir - odpowiedziaem, siadajc. Pierwszy raz spotkaem generaa na Corascant, kiedy pojawiem si na rozprawie sdowej, na ktrej Tycho by sdzony za morderstwo i zdrad. Moja obecno zdumiaa go wwczas, a by to pierwszy i ostatni raz, kiedy widziaem, by co go zaskoczyo. Poprosi mnie o pomoc w negocjacjach z Boosterem Terrikiem w kwestii wasnoci pewnego imperialnego gwiezdnego niszczyciela, a ja wtedy fatalnie nawaliem. Nasze nieczste pniejsze spotkania byy ju bardziej zadowalajce, ale jego obecno nadal nie pomoga mi czu si swobodnie. Cracken umiechn si ostronie. - Chciaem omwi z pukownikiem Celchu informacje, ktre wycignlimy z Phana Riizolo, kapitana Pirackiego upu". Tak naprawd nie na wiele nam si przydadz, jeli chodzi o Gnbiciela" i wyjanienie zagadki, gdzie si ukrywa. Zmarszczyem czoo. - Wolabym jednak porozmawia o mojej onie... - Wiem, ale te sprawy cz si ze sob, kapitanie Horn. Pochyli si i podczy kabel notesu komputerowego, ktry przynis ze sob, do holoprojektora stojcego w kcie na biurku Tycho. Nad bliszym kocem biurka pojawi si obraz imperialnego gwiezdnego niszczyciela, orbitujcego wok wygldajcego jak kryszta modelu Alderaan. - To jest Gnbiciel". Wizerunek pochodzi ze starych imperialnych holonagra, bo nie dysponujemy, niestety, nowszym, co byoby wystarczajco wiarygodne. W chwili mierci Imperatora statek wchodzi w skad zespou zadaniowego Wysokiego Admiraa Teradoka i stanowi cz floty, ktra pozwolia mu zachowa jego posiadoci po upadku Imperium. To byo dobre siedem lat temu. Wyglda na to, e potem, jakie sze lat temu, statek dosta si w rce Leonii Taviry. Cracken wcisn przycisk na swoim notesie i miejsce obrazu niszczyciela zaja podobizna modej kobiety w mundurze imperialnej marynarki wojennej, z insygniami admiraa. Widziaem do tego rodzaju naszywek na mundurach samozwaczych wodzw, by uwierzy, e Imperium rozdawao patenty admiralskie jako trofea w przepychankach rnych frakcji na pogrzebie Imperatora, ale nigdy dotd nie widziaem ich na mundurze tak modej osoby. Czarne wosy miaa przycite rwno z lini szczki, co podkrelao jej mody wiek, ale w fiokowych oczach byska odwieczny gd. Spojrzaem na Crackena. - Ale to jeszcze dziecko! - Nie dzi. - Cracken odchyli si na oparcie krzesa. - Sdzimy, e miaa szesnacie standardowych lat, kiedy wdaa si w romans z moffem na Eiattu 4, ojczystej planecie jednej z byych pilotek Eskadry otrw. Tycho umiechn si. - To bya Plourr. Nie wiedzielimy, e naley do rodu panujcego na tej planecie, dopki nie pojawili si u nas, by j odnale i zabra do domu, eby pomoga im odzyska planet. Skupiem si przez chwil.

24 - To byo, zanim doczyem do Eskadry, przed jej odtworzeniem i atakiem na Coruscant. Nie wiedziaem, kim jest, kiedy spotkaem j na Korelii, jeszcze w czasach KorSeku. - Jej sprawozdanie z tego incydentu byo pene pochwa pod pana adresem, kapitanie Horn. - Cracken zczy donie. - Leonia okazaa si bardzo ambitna i po wypadku, w ktrym zgina ona moffa, zaja jej miejsce. Potem moff mia wylew, w wyniku ktrego straci mow i zosta sparaliowany. Poniewa by uczulony na pyn bacta, jego droga do zdrowia nie bya atwa, ale dziki mudnej rehabilitacji fizycznej odzyska wadz w rkach, co, jak si wydaje, byo jego celem. Przystawi sobie wtedy blaster do skroni i popeni samobjstwo. Leonia przeja jego tytu i wadz nad Eiattu 4, dopki Plourr i otry nie zmusili jej do ucieczki. Co zreszt uczynia, zabierajc ze sob znaczn cz planetarnych kosztownoci. Poczuem, jak wzdu krgosupa przebiega mi zimny dreszcz. Przez cae ycie syszaem niezliczone historie o ludziach, ktrzy gotowi s zabi najbliszych dla zaspokojenia wasnej chciwoci. Kiedy pracowaem w KorSeku, prowadziem nawet kilka dochodze w sprawie takich modliszek", ale to byo nic w porwnaniu z Leoni Tavir. - Czy istnieje choby cie wtpliwoci, e pozbya si ma, a wczeniej jego pierwszej ony? Cracken pokrci gow. - Ja ich nie mam, ale nie mamy te adnych dowodw, e to zrobia. Od kiedy ucieka z Eiattu na pokadzie wahadowca, nie mielimy o niej adnych wiadomoci, a do jej kolejnego starcia z Eskadr otrw. Tym razem dowodzia ma band piratw, nie tak trudnych do namierzenia jak Gnby. Ucieka z tej potyczki i podczya si do Teradoka. W niewiadomy sposb uzyskaa od niego Gnbiciela" i znika, by okazjonalnie rabowa tu i tam zapasy prowiantu. Rozzuchwalia si w czasie kampanii Thrawna, a po raz pierwszy pojawia si razem ze swoimi Gnbami podczas powrotu Imperatora. Nie stanowia wtedy wielkiego problemu, ale za to nauczya si doskonale, jak dowodzi swoimi piratami. Hologram Leonii zastpi wizerunek Pirackiego upu". - Udao jej si przeksztaci lun zbieranin rabusiw i szabrownikw w prawdziw flot, ktrej ataki planuje i koordynuje. Podaje im terminy i miejsca zgrupowa, opracowuje kursy statkw, przekazuje im plany bitew i uywa siy ognia Gnbiciela" do przeamania planetarnej obrony. Wtedy jej sojusznicy mog pldrowa i grabi do woli, oddajc jej poow swoich zdobyczy. Potem znika, a oni zaszywaj si w swoich kryjwkach i czekaj na nastpn wiadomo od niej. Zmarszczyem czoo. - Dlaczego nie ledzilimy jej floty? Namierzenie ich nie powinno by takie trudne. - I nie jest. Wiemy z ca pewnoci, e wielu z nich zatrzymuje si w Nal Hutta albo zimuje w najrozmaitszych przemytniczych melinach rozrzuconych po caej galaktyce. - Cracken zmruy oczy. - Bez Taviry i jej Gnbiciela" flota rozproszyaby si i rozprawienie si z nimi byoby atwe. Dopki jej statek jest nietknity, nie moemy

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 25 wypuci si w pogo za pirack flot, o ile nie przydzielimy do tego zadania wystarczajcych si, by odeprze jej atak w przypadku zasadzki. By pan na K'vath. Zaangaowalimy tam krownik klasy Kalamarianin i dwa gwiezdne niszczyciele, tylko po to, eby pochwyci stary krownik i osiemnacie myliwcw typu Tri. Tycho pochyli si i opar okcie o biurko.- Faktem jest jednak, sir, e na K'vath nie czekaa na nas adna zasadzka. - Wiem, i to jest jeden z najbardziej kopotliwych aspektw tej caej sprawy. Cracken westchn, a ja wyczuem w tym westchnieniu zmczenie. - Niewykluczone, e rdo, z ktrego dostalimy przeciek o napadzie Pirackiego upu", moe by powizane z Tavir. Riizolo twierdzi, e chcia to zrobi na wasn rk, wic przeci wizy z Tavir. Mwi, e ju wczeniej dziaa bez jej pomocy, dziki czemu by w stanie kupi sobie wasne apsy. Twierdzi nawet, e plany ataku na Lnic Gwiazd" wykrad z jej komputera. Poniewa eskortowalimy liniowiec w powrotnej drodze na Coruscant, jest przekonany, e po prostu pechowo wybra czas swojego ataku, bo my bylimy tam najwyraniej w wiecie tylko po to, by eskortowa statek, a nie - eby go schwyta. Potrzsnem gow. - Nie byby to pierwszy kryminalista, ktry nie moe uwierzy, e zosta wrobiony. - Mimo wszystko jest na tyle gupi, by sdzi, e te strzpy informacji, ktrymi nas uraczy, uratuj go od wizienia. - Cracken wcisn kolejny przycisk na swoim notesie komputerowym. -Jedn z niewielu uytecznych rzeczy, ktr dziki niemu zdobylimy, jest aktualna podobizna Leonii Taviry. Znikna schludna lisiczka z poprzedniego hologramu. Chocia Leonia nadal bya bardzo moda, jej rysy wysubtelniay i wypikniay. Spojrzenie fiokowych oczu nabrao ostroci, ktra zadawaa kam agodnemu umiechowi. Wosy miaa nieco dusze i nierwno obcite, przytrzymywaa je jednak z tyu zawadiack chusteczk tego samego koloru, co szkaratne naszywki na czarnej marynarce. Na kadym biodrze nosia blaster, a pasy z kabur otaczajce tali podkrelay jej smuk, drobn sylwetk. Czarne nogawki przylegay do ciaa jak druga skra, nogi za do kolan okryway cholewki dugich butw. Pokiwaem gow. - Wyglda na to, e ycie dao jej niez lekcj. Cracken parskn miechem. - Nawet nie chc myle, kim staaby si Tavira pod okiem takiej na przykad Ysanny Isard. Albo, dajmy na to, Wielkiego Admiraa Thrawna. Wyglda na to, e jest bardzo pojtna, std nasze problemy ze znalezieniem jej kryjwki. Tak jak podejrzewalimy wczeniej, a Riizolo to potwierdzi, to ona inicjuje kontakt ze swoimi piratami, a nie odwrotnie. aden z Gnbw nie wie, gdzie Tavira ukrywa swj statek ani kiedy si znowu pokae. Te sekrety zna tylko zaoga Gnbiciela", ale to droga jednokierunkowa. Kiedy dostajesz zaproszenie na Gnbiciela", ju go nie opuszczasz. Tycho dugo studiowa obraz Taviry, wreszcie przenis wzrok na Crackena. - Pamitam wiele innych operacji przeciwko niej, ktre okazay si bezowocne. Czy podejrzewa pan, e ma jakie rdo, ktre informuje j o naszych planach?

Ja, Jedi

26 - Chciabym, eby tak byo, pukowniku, bo to by oznaczao, e moemy j przyszpili, znajdujc t osob i podajc jej nieprawdziwe wiadomoci. - Cracken rozoy rce. - Jak dotd jednak wszystkie nasze dziaania w tym kierunku spezy na niczym. Zleciem nawet Ielli Wessiri koordynowanie naszych wysikw, by zdemaskowa szpiegw Taviry, a wiecie, jaka jest dokadna. Umiechnem si. Iella bya moj partnerk jeszcze w KorSeku, i gwnym ledczym, gdy Tycho zosta oskarony o zdrad. - Jeli ona nie jest w stanie znale tego szpiega, to znaczy, e nie ma adnego szpiega. - Jest to wniosek, ktry, cho niechtnie, zmuszony jestem zaakceptowa. - Cracken potrzsn gow. - Jakim cudem Tavira dowiaduje si, kiedy chcemy j dopa, i odwouje akcj. Nie zdoalimy stworzy adnego wzorca jej atakw, ktry pozwoliby nam j zapa, musimy wic odwoywa si do coraz bardziej nietypowych metod, by j odnale. Odwrci si w moj stron, a ja poczuem w odku bry lodu. - W jedn z tych metod zaangaowana jest Mirax. Opadem na oparcie krzesa, czujc si nagle starszy ni galaktyka. - Nie wiem, jak to wytumaczy: czuj, e ona yje, cho nie jestem w stanie jej wyczu. Co pan wie na temat jej zniknicia, generale? - Wiem bardzo niewiele, a i z tego nie wszystko mog panu powiedzie. Tycho zmarszczy brwi. - Chodzi o jego on, generale. on, ktra znikna. - Wiem, pukowniku... i wiem take, gdzie moe si znajdowa. Cracken wycign przed siebie donie, uprzedzajc tym gestem nasze komentarze. Z mojej strony nie musia obawia si niczego - czuem si tak, jakby wszystkie moje koci rozpyny si, a samo oddychanie byo wysikiem niemal ponad siy. - Mirax przysza do mnie zapyta, czy jest co, co pomogoby nam skoczy z Gnbami. Okazao si, e jeden z jej klientw, kolekcjoner antykw, straci kilka cennych okazw, kiedy Gnby spldroway jego wakacyjn rezydencj podczas jednej ze swoich pirackich wypraw. Chcia odzyska te przedmioty i zwrci si do Mirax z pytaniem, czy nie mogaby troch powszy. Przysza z tym do mnie, proponujc swoje usugi, bo uznaa, e taka przykrywka pozwoli jej dotrze do ludzi, do ktrych my nie mamy dostpu. Przekonywaem j, e Gnby mog si okaza bardzo niebezpieczne, ale bya gotowa zaakceptowa to ryzyko... sama, bo nie chciaa naraa na niebezpieczestwo swoich pilotw. Powiedziaa, e im prdzej rozprawimy si z Gnbami, tym mniej bdzie si martwi, e pozabijaj otrw, a wy dwoje bdziecie mogli wrci do normalnego ycia. Zauwayem, e zaciskam donie w pici. Z trudem staraem si powstrzyma napywajce zy. Gdybym nie uczyni kwestii zniszczenia Gnbw warunkiem podjcia naszej decyzji o dziecku, pomylaem, nigdy nie podjaby takiego ryzyka. Powinienem to zauway, powinienem by przewidzie, co zrobi. Nigdy nie bya z tych, co stoj i patrz, jak cel wymyka im si z rk.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

27

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Czy na pewno? Kiedy zadaem sobie to pytanie, kiedy ponownie uwiadomiem sobie, e nie wiem o niej tyle, by na nie odpowiedzie, popyny zy. Chciaem przeprosi, ale przeszkodzia mi w tym rosnca w gardle gula. Otworzyem usta w niemym krzyku, wbiem pici w oparcie fotela, po czym zamknem usta. Pocignem nosem, otarem zy i wyprostowaem si w fotelu. - Przepraszam - powiedziaem chrapliwie. - Nie ma za co, Corran. - Tycho posa mi pocieszajcy umiech. - Przyje to duo lepiej, ni ja bym zareagowa na podobne wieci o Winter. Cracken wycign rk i poklepa mnie po kolanie. - A jeli chodzi o wraenie, e Mirax znikna, nie przejmowabym si tym tak bardzo. Nie skontaktowaa si w przewidzianym terminie, ale nie mino jeszcze do czasu, by przypuszcza, e przytrafio jej si co zego. - To nie przypuszczenia, sir. - Otworzyem pici i spojrzaem na donie. - Ona przepada. yje, ale znikna. Kiedy spaem, usyszaem jej krzyk, a potem ju jej nie byo. Cracken podnis gow. - Mylisz, e to co wicej ni zy sen? - To nie by sen. - W takim razie cz twojego dziedzictwa Jedi? Zastanowiem si przez chwil. Czy to moliwe, e czya mnie z Mirax poprzez Moc jaka nieuwiadomiona, dotd nie rozwijana wi? Nie wiedziaem, czy to w ogle moliwe. - Nie wiem, generale. Wiem tylko, e co jej si stao. Nie czuj nic wicej. - Spojrzaem na Tycho. - Powiedz mi, e wyczuwasz obecno Winter. Tycho umiechn si. - Chyba wiem, co masz na myli, Corran. Odczuwam jej obecno, kiedy jestemy razem, ale to nic trwaego. Teraz jest daleko, opiekujc si Anakinem Solo i nie mam pojcia, gdzie dokadnie si znajduje ani co robi. Znajc j, zakadam, e wszystko jest w porzdku. Nie mog jednak powiedzie, e czy nas podobna wi, jaka istnieje midzy tob a Mirax. - Dziki za szczero. - Odwrciem si w stron Crackena. -Prosz mi powiedzie, gdzie bya ostatnio. Genera potrzsn gow. - Nie mog. - Musi pan. - Nie mog i nie zrobi tego, kapitanie Horn. - Twarz Crackena stwardniaa. - Zastanw si przez chwil. Mam tam agentw, naraonych na ogromne niebezpieczestwa... - Martwi mnie gwnie to niebezpieczestwo, w jakim znalaza si Mirax. - Wiem o tym, czowieku, nie myl, e nie wiem. - W jego gosie zabrzmiaa nieodwoalna nuta, ktra przebia si przez mj gniew. - Jest w takiej samej sytuacji jak ty, kiedy umiecilimy ciebie i Eskadr otrw tu, na Coruscant. Jeli podam ci t informacj, a ty ruszysz za ni, moesz doprowadzi do tego, e ludzie, z ktrymi Mirax si

28 kontaktuje, pomyl, e zostali wrobieni. Musisz jej zaufa i wierzy, e sama bdzie wiedziaa, co robi. - A jeli to nie wystarczy? - Zauwayem, e znowu zaciskam pici i zmusiem si, eby rozluni palce. - Nie chce pan poda mi tych danych, ale co pan zrobi, jeli dostanie rozkaz, by mi to powiedzie? - Taki rozkaz moe mi wyda tylko Rada Nowej Republiki. Spojrzaem na niego tak twardo, jak tylko zdoaem.- Zamierzam zwrci si do nich z prob o udzielenie tych informacji. Moje zasugi dla Nowej Republiki straciy moe nieco na wieoci i wiem, e nic nie jest rwnie mczce jak wczorajszy bohater, ale dla Mirax wykorzystam kady polityczny kapita, jaki udao mi si zgromadzi. Cracken spojrza na mnie spod zmarszczonych brwi. - Ale przecie nawet nie wiemy, czy ona rzeczywicie potrzebuje pomocy. - To pan tego nie wie, generale. Ja wiem. - Wstaem i zasalutowaem im. - Darz panw wielkim szacunkiem i nie zamierzam si sprzeciwia waszym rozkazom, ale moja ona ma kopoty i musz j ratowa. Chciabym to zrobi z wasz pomoc, ale jeli to niemoliwe, to przynajmniej nie prbujcie mnie powstrzyma.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

29

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

4
Wiedziaem, e Cracken ma solidne podstawy, by odmwi mi informacji, ktrych potrzebowaem, a gdybym by na jego miejscu, zachowabym si tak samo. Logiczne rozumowanie zawodzi jednak w obliczu uczu tak silnych, jak odczuwany przeze mnie gniew i bl. Gdybym tylko podj decyzj o dzieciach i nie odwleka sprawy, Mirax by nie zagina. Ju raz ocigaem si z przyjciem na siebie odpowiedzialnoci i, do licha, nie zamierzaem zawie jej po raz drugi. Moja groba, e zwrc si do Rady Nowej Republiki, nie bya cakiem czcza, ale Cracken wiedzia, e nie musi si zbytnio obawia, e j zrealizuj. Teoretycznie kady obywatel Nowej Republiki mg zwrci si do swojego senatora, a jeli waga sprawy to uzasadniaa, mg nawet prosi o audiencj sam Rad. W moim przypadku najlepiej byoby chyba uda si bezporednio do Domana Berussa, radnego z Korelii, i stara si o tak audiencj przez niego. Byem niemal pewien, e Rada mnie wysucha, ale to nie gwarantowao jeszcze, e uzyskam to, czego chc, od generaa Crackena. Zanim stanbym przed Rad, musiabym zdoby poparcie kilku jej czonkw, by zwikszy szans, e mj wniosek przejdzie. Wiedziaem, e atwo byoby odrzuci moj prob, zasaniajc si kwesti bezpieczestwa, ale gdyby poparo mnie kilku czonkw Rady, miabym wiksze szans. Zapewnienie sobie tego poparcia oznaczao jednak, e bd musia prosi przyjaci o wywiadczenie przysugi. Pierwszym etapem mojej batalii - w kadym razie pierwszym po przyjciu dodomu i przebraniu si w mundur - byy odwiedziny w biurze Wedge'a Antillesa. Nie zapowiedziaem mojej wizyty, ale asystentka Wedge'a, mimo chodu i oficjalnej postawy, przyja moje nage wtargnicie do jego biura jako rzecz oczywist. Wygld gabinetu Wedge'a mwi wiele o czowieku, ktrego w cigu wielu lat poznaem i ktremu nauczyem si ufa. Caa ciana na wprost biurka bya zrobiona z transpastali, co sprawiao wraenie, jakby pracowa na balkonie. Mia dziki temu wspaniay widok na Coruscant, i co najwaniejsze - na niebo. Biurko, ktre dosta, byo tak due, e pomiecioby X-skrzydowca, a Wedge mia na nim taki porzdek, e faktycznie mona by na nim wyldowa. Po lewej stronie pokoju staa kanapa, stolik i kilka zmaltretowanych krzese, ktre byyby bardziej na miejscu w pokoju odpraw eskadry ni w generalskim gabinecie.

30 - Mam nadziej, e nie przeszkadzam, generale. Wedge posa mi szeroki umiech, ktry od razu ociepli atmosfer. - Corran, co za niespodzianka! Nie widziaem ci cae wieki. Zasalutowaem, a potem ucisnem mu do. - Rzeczywicie, generale. Troch wody upyno. Zmarszczy czoo i zaprosi mnie na kanap. Wyszed zza biurka i usiad naprzeciwko mnie na krzele po drugiej stronie stolika. Zauwayem, e to identyczny stolik jak ten, ktry przewrciem w sypialni - moja gole te sobie o nim przypomniaa. Na blacie leay porozrzucane datakarty czasopism wojskowych i publikacji o architekturze. Wedge przyjrza mi si badawczo. - Po co te formalnoci, Corran? - Przepraszam, stary. - Zmusiem si do umiechu. - Nikt w Eskadrze si nie zdziwi, e przenieli ci do Operacyjnego, kiedy klon Imperatora zagrozi Nowej Republice, a w cigu ostatnich czterech miesicy sami nalatalimy si niele, cigajc z niskich orbit rne mieci, eby nie pospaday, zabijajc kolejne ofiary. Ale kiedy przyje to stanowisko na Ziemi, zamiast do nas wrci... no c, niektrzy zastanawiali si, czy po prostu nie spodoba ci si generalski stoek. Umiechn si w ten otwarty, szczery sposb, ktry zapala byski w jego brzowych oczach. - Nic nie ucieszyoby mnie bardziej ni powrt do Eskadry, ale wiesz, przez ostatnich jedenacie lat zajmowaem si tylko wysadzaniem rzeczy w powietrze. Kiedy wrciem na Coruscant i zobaczyem te wszystkie zniszczenia, ludzi pozbawionych domw, jak ty i Mirax... sam nie wiem, co we mnie domagao si zmian. Wedge pochyli si i brzowy pukiel opad mu na czoo. Wzi ze stou jedn z kart danych z magazynem architektonicznym. - Dawno temu, kiedy mieszkaem z rodzicami na stacji Gus Treta, marzyem, eby mie dom na powierzchni planety i budowa niewiarygodnie pikne budynki. Przeszkodzia mi w tym Rebelia i to wszystko, co nastpio pniej, wic zapomniaem o tym marzeniu, a przypomnia mi o nim dopiero widok zniszcze na Coruscant. Nie wiem, czy to ju na zawsze, ale na razie chc si zajmowa wanie tym. Ju otwieraem usta, eby zaprotestowa i zacz przekonywa go, by wrci do Eskadry, ale wyglda na tak szczliwego, e nie miaem serca namawia go na zmian zajcia. - Wiesz, e zawsze moesz do nas wrci - powiedziaem tylko. - Dziki. - Wedge kiwn gow i z powrotem opar si na krzele. - Co wic ci tu sprowadza? Odwiedzasz stare mieci? Przeknem lin. - Niezupenie. Chc ci prosi o przysug. Du przysug. Zapyta powaniejszym tonem: - O co chodzi, Corran? - Mirax znikna i musz j odnale. Genera Cracken wie, gdzie j widziano po raz ostatni, bo pracowaa wtedy dla niego, ale nie chce mi nic powiedzie. Wedge zmarszczy czoo.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

31

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Nie chce, eby tam polecia, naraajc na niebezpieczestwo j i jego misj. - Wiem, ale ona ma kopoty i musz jej pomc. Chciabym wiedzie, czy mgby porozmawia z radn Organa Solo i wybada, czy byaby skonna poprze mj wniosek do Rady, eby polecono Crackenowi udzieli mi tej informacji. - Staraem si powiedzie to tak, eby moja proba zabrzmiaa rozsdnie, ale syszc wasne sowa, poczuem, e gadam jak wariat. Nawet gdyby Wedge udzieli mi pomocy, Rada nigdy nie daaby mi tego, o co j chciaem prosi. Zapuciem si gboko w stref zakazan i wiedziaem o tym, ale nie miaem wyboru. Zanim Wedge zdoa odpowiedzie, przez drzwi gabinetu wpad do wntrza jasnooki mczyzna. Zerkn na asystentk Wedge'a i rzuci:- To potrwa tylko sekund, zaraz wychodz! Spojrza na Wedge'a z umiechem szerokim jak gba Hutta, mimo zatroskanego wyrazu twarzy. - Wedge, nie przeleciaby si ze mn na Kessel? - Kessel? To ostatnie miejsce, gdzie chciabym polecie. -Wedge a zamruga ze zdumienia. - Dziki za zaproszenie, Han, ale trzymaj mnie tu obowizki. - Jakie obowizki? Roboty budowlane same wiedz, co maj robi. Mgby ze mn wyskoczy i zobaczy, co sycha u paru goci, ktrych tam zostawie, jak ten Fliry Vorru. - Han Solo przenis wzrok z Wedge'a na mnie i przywita mnie krtkim skinieniem gowy. - Przepraszam, e przeszkadzam. Wedge spojrza najpierw na niego, a potem na mnie i umiechn si. - Nie znacie si? Potrzsnem gow. - Oczywicie wiele syszaem o generale Solo i jego wyczynach. Han Solo nie przesta si umiecha. - Dziki, ale ju nie genera. Zwyky cywil. Wedge umiechn si przebiegle. - Chyba nie tylko o to mu chodzio, Han. To Corran Hora. Pracowa kiedy w KorSeku. Han wycign do mnie do. - W takim razie ja rwnie wiele o panu syszaem. I o paskim ojcu. - O moim ojcu? Najsynniejszy przemytnik Korelii przytakn. - Kiedy by na moim tropie. Musiaem si zacign do Imperialnej Akademii Marynarki, eby mu si wymkn. W gosie Hana Solo brzmiaa nuta samozadowolenia, ktr przywykem kojarzy z przemytnikami i innymi przestpcami przechwalajcymi si, jak to udao im si sprytnie wywin z opresji, i nie by to powd, bym zapaa do niego sympati. Wiedziaem te, e szmuglowa przypraw dla pewnego Hutta i ju to pozwolioby mi zaliczy go do najgorszych szumowin we wszechwiecie. Zreszt ju to, e Korelian czsto uwaano za ludzi, ktrzy kpi sobie z prawa i porzdku - i to gwnie ze wzgldu na wyczyny tego wanie mczyzny - wystarczao, by zasuy na dozgonn wrogo z mojej strony. Jednak co w jego oczach i spokojnej sile ucisku doni sugerowao, e pod tym wszystkim kryje si prawdziwie szlachetny duch. atwo byoby wydrwi go jako zwyczajnego najemnika, w ktrego rce wpad skarb w postaci ksiniczki Leii, ale prze-

32 czyy temu cierpienia, jakie dla niej znis i jego wkad w walk przeciwko Imperium. Co w tym mczynie nie pozwalao mu szuka atwego wyjcia z opresji, porzuca przyjaci i ich beznadziejnej krucjaty. Moe bya to ambicja, ktra pchaa go do zwycistwa, a moe strach przed porak, albo i jedno, i drugie, zrozumiaem jednak, e spis jego wystpkw i dokona nie wystarcza, by oceni tego mczyzn. - Mio mi pana pozna. - To ty bye w KorSeku, wic chyba ja powinienem zwraca si do ciebie per pan". - Wzruszy ramionami. - Ale nigdy nie byem formalist. Wedge zachci Hana gestem, by usiad, ale mczyzna nie skorzysta z zaproszenia. - Corran wanie prosi mnie, bym porozmawia z twoj on w bardzo wanej dla niego sprawie. Pamitasz Boostera Terrika? Twarz Hana rozjania si. - Boostera? Trudno go nie pamita. By legend wrd przemytnikw, jeszcze zanim Korelia ostyga. Czy to nie twj ojciec posa Boostera na Kessel? Przytaknem. - Na pi lat. Han skrzywi si. - To szmat czasu. Wedge pokiwa gow. - Corran oeni si z crk Boostera, Mirax. - Naprawd? W kocu spotykam kogo, kto weni si w rodzin nie mniej interesujc ni ja! - Han spojrza na mnie. - To o czym Wedge mia porozmawia z Lei? - Mirax zagina. Chc j odszuka, ale Airen Cracken nie chce mi powiedzie, gdzie bya, zanim przepada. - Wzruszyem ramionami. - Miaem nadziej, e Rada mu poleci, by udzieli mi tej informacji. - Leia mogaby ich zapewne przekona, by to zrobili, ale nie stawiabym na to za wiele, chopcze. - Brzowe oczy przemytnika stwardniay. - Bez wzgldu na wspczucie Leii, ta sprawa nie za-szaby zbyt wysoko na licie priorytetw Rady. A jeli pomylisz o tym tak, jak mylaby za czasw swojej pracy w KorSeku, na pewno si zgodzisz, e nigdy nie powierzyby tego rodzaju informacji maonkowi tajnego agenta. Popatrzyem na podog. - Wiem. - Z drugiej strony - powiedzia nieco agodniejszym gosem -Wywiad Nowej Republiki to nie jedyne miejsce, skd moesz uzyska informacje o Mirax. Czy nadal lata Gwiezdnym Piruetem"? Podniosem gow. - Tak, prosz pana. - Zanim odlec na Kessel... Leia wysya mnie tam jako oficera cznikowego, bo znam miejsce... powsz tu i wdzie i sprbuj si dowiedzie, czy nie widziano Gwiezdnego Piruetu" w jednym z typowych miejsc, gdzie zwykle jest widywany. Moe natrafi na jaki lad. - Zmruy oczy, patrzc na mnie. - Ale tylko pod warunkiem, e przestaniesz si wygupia z tym panem". Wbrew sobie umiechnem si. - Dzikuj, Han. I moesz mwi mi Corran, chocia suyem w KorSeku.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

33

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

34

Han umiechn si. - Galaktyka jest ogromna, wic twoje poszukiwania nie bd atwe, ale nie sdz, by to miao dla ciebie znaczenie. - Nie ma. - A zatem niech Moc bdzie z tob. - Spojrza na Wedge'a. -Jeste pewien, e nie chcesz si zabra na Kessel? - Nastpnym razem, Han, nie teraz. - Wedge umiechn si do niego. - Kiedy ostatnio tam byem razem z ca Eskadr otrw, nie przypadem do gustu Moruthowi Doole. Wywiadczysz sobie przysug, nie wspominajc mu o mnie. - Jasne. Jak wrc, dam ci zna, czy co znalazem, Corran. -Pirat zasalutowa niedbale. - Pomylnych lotw. Patrzylimy z Wedge'em, jak odwraca si i znika za drzwiami. Rozemiaem si. - Nie sposb go nie zauway, co? Wedge przytakn. - Kogo takiego trudno zapomnie. - To tumaczy nagrody za jego gow. - Poczuem, e mj umiech ganie. - Wedge, jeszcze jedno: nie wiem, czy zamierzasz zobaczy si z Iell teraz, kiedy jeste uziemiony jak kupa gnoju, ale jeli tak, to nie pytaj jej o Mirax. Nadal pracuje dla Crackena i moe wiedzie to, czego potrzebuj, ale nie chc wpdza jej w kopoty. - Bd o tym pamita. Wedge zmarszczy lekko brwi. - Powinienem si za ni wzi, prawda? Umiechnem si. - Pasujecie do siebie idealnie. Mylaem, e tym razem wpade na dobre. - Bo wpadem. - Niepewnie wzruszy ramionami. - Chciaem zacz si z ni umawia, zanim pojawi si ten jej m, a potem po jego mierci, ale pniej bya Thyfera, eskadra ywotrupcw, Thrawn.... - Wiem, wydarzyo si wiele rzeczy, ktre utrudniaj nam ycie. Ale nic nie przebije dziewczyny z rodzinnej planety, jeli chodzi o dzielenie z kim wszechwiata. - Ty i Mirax jestecie ywym dowodem, e to prawda. - Wedge spojrza na mnie rozmarzonym wzrokiem. - Naprawd powinienem do niej zadzwoni i da nam jeszcze jedn szans. Moe jak uporam si z t odbudow, wezm troch urlopu. - Jak mwi Han, galaktyka jest ogromna, ale nie sdz, by zdoa znale dla siebie kogo lepszego. - Zmusiem si do umiechu. - A w tej wielkiej galaktyce ja musz szuka mojej ony, podczas gdy osoba idealna dla ciebie jest tu obok. ycie nigdy nie jest atwe, co? - Nie jest, nie da si ukry. - Oczy Wedge'a pojaniay, a na twarzy zakwit umiech. - Ale moe w kocu znajdziemy jaki punkt zaczepienia, ktry pomoe rozwiza twj problem. - Co masz na myli? - Luke jest tutaj, na Coruscant. Powiniene z nim porozmawia. - Wedge pokiwa powanie gow. - Odszukanie Mirax moe wyglda jak prba znalezienia kwarka w jednym molu deuteru, ale uwaam, e zwrcenie si o pomoc do Jedi jest nie najgorszym pomysem.

ROZDZIA

5
Mimo wczesnej godziny Wedge zadzwoni do Luke'a Skywalkera, ktry zaprosi nas do swoich pokoi w Paacu Imperialnym. Wedge wzi powietrzny migacz i polecia tam ze mn. Prowadzi dziko, kluczc pomidzy wysokimi wieami i szerokimi wstgami pojazdw, zapychajcymi trasy paacowej dzielnicy. Przechylajc migacz na lew stron, wlizn si pomidzy ciko wyadowane turbociarwki, po czym wszed w elegancki uk, ktry podprowadzi nas wprost do jednej z zatok adowniczych paacu. Kiedy na niego spojrzaem, zobaczyem na jego twarzy wyraz czystej radoci. - Moesz mi nie wierzy, ale od razu wida, e tsknisz za eskadr. Skrzywi si. - Oczywicie, e brakuje mi latania, ale ueranie si z narwanymi pilotami o wybujaym ego moe czowieka naprawd zmczy. - Akurat! To po prostu kosmiczny py w porwnaniu z tym, co teraz robisz: z ueraniem si z politykami i ich ego. - Rozemiaem si gono. - Po prostu wzie si za naprawd trudne cele. Wedge zmarszczy czoo. - Jest w tym wicej prawdy, nibym chcia, przyjacielu. Gdy w polu widzenia pojawi si Paac Imperialny, obaj zamilklimy. Spitrzenie wie i masywnych gmachw byo prawdziwym pomnikiem potgi. A jednak poszczeglne jego czci zostay wyrzebione z tak niebywa trosk o detal, e patrzc osobno, wydaway si wrcz delikatne. To, co z daleka zdawao si cienk bon i pajczyn ebrowa, przy bliszym podejciu wygldao znacznie masywniej, ale te ujawniao kolejne poziomy detali, skpane w byskach kolorowych wiate. Misterny" wydawao si jedynym sowem, ktre pozwalao odda bogactwo architektoniczne paacu. Rzd Nowej Republiki prbowa zmieni nazw paacu, wic w cigu ostatnich kilku lat zorganizowano kilka kampanii, promujcych nazw Dom Republiki" czy po prostu Kapitel". adna si nie powioda, bo adna z tych nazw nie pasowaa do budowli. Wydawao si, e gmach zaprojektowano tak, by odda kady odcie znaczeniowy nazwy Paac Imperialny" i nazywanie go inaczej po prostu nie miao sensu.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

35

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Wedge poda odpowiedni kod, umoliwiajcy nam ldowanie, a potem poprowadzi mnie przez labirynt korytarzy do domu mistrza Jedi. Szybko bym si zgubi w pltaninie przej - miaem tylko mgliste pojcie, e posuwamy si w poprzek wiey i w gr, ale nie wiedziaem, jak daleko zaszlimy. Czciowo bya to wina licznych dekoracyjnych szczegw w ywych kolorach, zdobicych t wie, ktre mnie przytoczyy i oszoomiy. Dominowa imperialny szkarat, podkrelony fragmentami zota, srebra, bkitu i zieleni. Wanie wtedy, gdy natok kontrastujcych kolorw stawa si nie do zniesienia, natrafialimy na rodzaj niszy z dzieami sztuki pochodzcymi z jednej z miriadw planet galaktyki. Zorientowaem si, e nastpne nisze zawieraj arcydziea wszelkich sztuk. Obejrzawszy jedno, nie mogem si doczeka nastpnego, przechodzc od jednej niszy do drugiej jak od systemu do systemu podczas dugiego lotu. Moja reakcja wydaa mi si dziwna, bo przecie nie by to pierwszy raz, kiedy odwiedzaem Paac Imperialny. Nie miaem pewnoci, czy byem ju kiedy w tej wiey, przez ktr szlimy, zwaszcza e wiksza cz paacowego wystroju bya jaskrawo kolorowa. Pomylaem sobie, e paacowe zdobienia i kolory dlatego byy tak natarczywe, bo kiedy mieszka tu Imperator, wysysa ycie z kadego poddanego, wic ludzie nie zauwayliby niczego, co nie rzucao si gwatownie w oczy. Paac nie zmieni si od mojej poprzedniej wizyty, ale wczeniej zawsze przychodziem tu w towarzystwie Mirax. Jej podziwdla sztuki, znajomo stylw, prawdopodobnego miejsca pochodzenia, a nawet wartoci rynkowej rozmaitych zgromadzonych tu przedmiotw pozwalaa mi umieci je w okrelonym kontekcie. Koncentrowaem si na tych rzeczach, ktre j zainteresoway, odwoujc si do podstaw znajomoci sztuki, jakie zdobyem dziki wycieczkom z matk do muzew na Korelii. Poprzez Mirax byem w stanie przefiltrowa wszystkie nieznone szczegy, ktre teraz atakoway mnie ze wszystkich stron. Uratoway mnie komnaty mistrza Skywalkera. Drzwi otworzyy si, zanim jeszcze przed nimi stanlimy, a Wedge bez wahania zanurkowa w pmrok pokoju. Przymione wiata tumiy feeri barw. Cho wygld komnat nadal nosi pitno stylu imperialnego, nie byo w nim natoku mebli, zapychajcych wntrze kantami, aksamitnymi obiciami i ozdobnymi frdzlami. Wbudowane w ciany pki byy wolne od pude penych kart danych czy osobliwoci z rnych wiatw. Poza kilkoma pamitkami strzelb gaffi, hemem do X-skrzydowca i paroma detalami, ktre zapamitaem z mauzoleum Jedi Imperatora - pki pozostay puste. Pokj rycerza Jedi przypomina w swoim oszczdnym wyposaeniu dom, w ktrym zamieszkalimy z Mirax. Pozbawione przycigajcych uwag elementw dekoracyjnych pokoje wywoyway wraenie spokoju. Czas wydawa si tu zwalnia i po raz pierwszy od chwili, gdy odkryem, e Mirax zagina, nie czuem si tak, jakby w gowie rozptaa mi si burza piaskowa. Luke wyjrza do nas z maej kuchenki i umiechn si. - Ciesz si, e ci znowu widz, Wedge. I pana rwnie, kapitanie Horn. Macie ochot na co do picia? - Kaw, jeli mona prosi. - Wedge zakry usta doni, by ukry ziewnicie. Siedzisz tu w takiej ciemnicy, e chyba usn na miejscu.

36 - W taki razie kawa. - Mistrz Jedi spojrza na mnie, a ja wyczuem elektryzujcy prd w spojrzeniu jego niebieskich oczu. Ju poprzednim razem, kiedy si spotkalimy, wyczuwaem w nim si, ale teraz, po dowiadczeniach z klonem Imperatora, jego moc podwoia si. Wyglda na nieco wymizerowanego i zmczonego, w kcikach zapadnitych oczu zaczy si pojawia zmarszczki. Wiedziaem, e jestemy w tym samym wieku, ale jeli chodzi o dowiadczenie yciowe, wyprzedzi mnie o par dugoci. - A dla pana, kapitanie? Trzymam tu troch piwa Gizer Pale Blue dla Hana. Ja napij si gorcej czekolady. Namyliem si, po czym potrzsnem gow. - Za wczenie na alkohol, tym bardziej e nie jestem pewien, czy chciabym przesta. I na pewno nie potrzebuj pobudzenia. - Nietrudno wyczu, e jeste poruszony. - Luke machn rk w kierunku kilku prostych krzese i niskiego stolika obok moduu kuchennego. - Wyjanisz mi swj problem? Kojcy spokj w jego gosie pomg mi uspokoi nieco gwatowne emocje, ktre mn targay. Usiadem, Wedge zaj miejsce z mojej prawej strony, a Luke - naprzeciw niego. Pochyliem si, opierajc okcie na kolanach. Wziem gboki oddech, zatrzymaem go na chwil i powoli wypuciem powietrze. - Moja ona, Mirax, zagina. Poleciaa z misj dla generaa Crackena. Miaa sprbowa odnale kryjwk Gnbiciela", ebymy mogli rozprawi si z Leoni Tavir i jej napadami. - Zawahaem si, przygryzajc doln warg. - Nie wziaby si za to, gdybym jej nie powiedzia, e kiedy sprawa Gnbw si skoczy, bdziemy mogli zdecydowa si na dziecko. Gdybym nie postawi takiego warunku, nie poszaby do Crackena i nie znikna. Luke pooy mi rk na ramieniu. - Zaczekaj chwil. Uspokj si. Wznosisz konstrukcj na niepewnych fundamentach. Zmarszczyem czoo. - Co masz na myli? - Bierzesz na siebie odpowiedzialno za dziaania Mirax... odpowiedzialno, ktra nie spoczywa na tobie. - Luke mwi cichym i monotonnym gosem, wic musiaem si skoncentrowa, by sysze jego sowa. - Moga zaoferowa Crackenowi swoj pomoc w ukrceniu atakw Gnbw z wielu rnych powodw. To oczywiste, e chciaa pomc tobie i otrom szybko si z nimi rozprawi. Mylisz, e to, co zrobia, zostao podyktowane twoim warunkiem, by odwlec decyzj o dziecku, jednak prawdopodobnie bardziej zaleao jej na tym, eby przey, ty i twoi przyjaciele. Wedge przytakn. - Musisz przyzna, Corran, e to, co mwi Luke, bardzo pasuje do Mirax. Zamknem na chwil oczy, a potem wolno skinem gow. - Suszna uwaga. Masz racj, ale to nie oznacza, e nie ponosz czciowej winy za jej zniknicie.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

37

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Do Luke'a na moim ramieniu zacisna si mocniej.- Twoje poczucie winy jest czym naturalnym w tej sytuacji, ale nie moesz pozwoli, by ci paraliowao. Ciekawi mnie jednak pewna rzecz. Mwisz, e zostaa uprowadzona. Skd o tym wiesz? - Po prostu wiem. Spaem, czekajc na jej powrt do domu, kiedy usyszaem, jak mnie woa. Potem krzykna, a pniej nie czuem ju nic. - Otworzyem oczy i wbiem wzrok w mistrza Jedi. - Czuem, e zgina, nie e nie yje... tylko e jest... odcita ode mnie. A potem zaczem zapomina rne szczegy dotyczce jej i naszego ycia. Rozgldaem si po mieszkaniu i widziaem rzeczy, ktre tam przyniosa, ktrych uywaa albo ktre do niej naleay, ale nie pamitaem adnych uczu, jakie si z nimi wizay. Czuem, jakby rozpywaa si w mojej pamici. Luke wyprostowa si i ykn swojej czekolady. Jego spojrzenie stao si odlege, a twarz przez chwil wydawaa si ciemn mask. - Bardzo ciekawe. - Co takiego? - Zanik wspomnie. - Spojrza na mnie znowu wzrokiem penym uwagi. - Chciabym zrobi pewn prb, jeli pozwolisz. Popatrzyem na Wedge'a, ktry zachcajco kiwn gow. - Zgoda. Co mam robi? Luke umiechn si lekko. - Po prostu otwrz na mnie swj umys. Chc ci wysondowa. Poczujesz co jakby lekki ucisk. Moe nawet askotanie. - W porzdku. Wzi gboki oddech, a kiedy wypuci powietrze, poczuem opywajc mnie fal spokoju. Staraem si rozluni, a Luke przymkn oczy. Poczuem nacisk na moj wiadomo, agodny, ale mocny, jak dodajce otuchy klepnicie po plecach. Ucisk nabra intensywnoci, zmienia rwnie miejsce - jeli co tak niematerialnego jak umys moe mie rne miejsca. Czuem, jak atakuje mnie pod rnymi ktami i zwiksza nacisk do chwili, a sta si niemal bolesny, po czym wraenie ustpio, a Luke opar si o krzeso. Popatrzyem na niego wyczekujco. - No i co? Posa mi chopicy umiech. - Bardzo interesujce. Czy prbowae stawia opr? Potrzsnem gow przeczco. - Wcale. A co, miae jakie trudnoci? - Troch. Zdoaem uchwyci jakie wraenia na powierzchni, ale reszta bya mocno zamknita. - Zmarszczy brwi. - Sprbujmy inaczej. Wedge, zacznij co mwi. Niewane, co. Co prostego. Opowiedz dowcip. Corran, skoncentruj si na gosie Wedge'a i na tym, co do niego czujesz. Ja zrobi to samo, co powinno wprowadzi nas mniej wicej na ten sam tor. Moe w ten sposb uda mi si znale jakie wejcie. Wzruszyem ramionami. - Chyba nie zaszkodzi sprbowa. Spojrzelimy obaj na Wedge'a. - Nie jestem za dobry w opowiadaniu dowcipw. Luke kiwn gow.

38 - Chodzi o dwik twojego gosu, ebymy mogli si na nim skoncentrowa, a nie o rozmieszenie nas. - W porzdku. No wic wchodzi facet do knajpy z gorntem pod pach... Zamknem oczy i suchaem gosu Wedge'a. Pomylaem o tych wszystkich razach, kiedy to robiem, o wszystkich pochwaach i gratulacjach, jakie od niego usyszaem, o niebezpieczestwach, ktre dzielilimy, a take o chwilach wsplnej zabawy. Zastanawiaem si, jak udao nam si wybrn z tylu sytuacji bez wyjcia, obracajc na nasz korzy szans tak mae, e nawet Korelianin by na nas nie postawi. Mylaem o ludziach, ktrym pomoglimy, o ratowaniu ycia, a nawet o wsplnym blu, kiedy nasi towarzysze ginli w bitwach. Przez cay ten czas prawie nie czuem, jak Luke sonduje mj umys. Tym razem, zamiast wej bezporednio, pozwoli, by jego badanie pyno w tym samym kierunku co moje myli. Prd jego myli stopi si z moimi, a wszelkie zapory, jakie postawiem w swojej wiadomoci, nie rozpoznay zagroenia jego obecnoci. Sondujca myl Luke'a wymina je, nadal krc wok moich wspomnie o Wedge'u, a potem, kiedy natrafi na jedno, w ktrym pojawili si i Wedge, i Mirax, skrci gwatownie, ja za poczuem, jakby kto wczy gboko w moim mzgu wiatrak z transpastali. Musiaem na chwil zemdle, bo nastpn rzecz, jak zobaczyem, by pochylajcy si nade mn Wedge. Mrugniciem pozbyem si ez z kcikw oczu i poczuem, e le, patrzc w sufit, na oparciu przewrconego krzesa. Tak mocno trzymaem podokietniki, e rozbolay mnie rce. Nogi owinem wok ng krzesa z tak si, e usyszaem, jak fiberplast pka i amie si. Poczuem palenie w pucach, co przypomniao mi, e powinienem oddycha. Wedge przyklkn obok mnie. - Nic ci nie jest, Corran? Luke, jak si czujesz? - Podejrzewam, e troch lepiej ni on. - Luke pojawi si po mojej drugiej stronie i przycisn lew rk do mojego ramienia. Poczuem, jak co przepywa od niego do mnie, a moje rozdygotane minie si rozluniaj. - Spokojnie, Corran. Wiem, e to musia by szok. Przepraszam. Powoli podniosem lew rk i otarem usta, a kiedy popatrzyem na do, zauwayem krew z pknitego kcika. Bl w moim mzgu nadal odzywa si echem, a pustka w odku potwierdzaa, e dobrze zrobiem, nie dajc si namwi na drinka. Zakaszlaem i zmusiem si do sabego umiechu. - Chyba nie o to ci chodzio? - Zupenie nie o to. Luke i Wedge wypltali mnie z krzesa i pomogli wsta. Mistrz Jedi podsun mi drugie krzeso, wic znowu usiadem. Z powodu osabienia wszystkich mini musiaem si stara, eby nie zsun si z powrotem na podog, ale mi si udao. - Przepraszam, e zamaem ci krzeso. - aden problem. Wedge zmarszczy czoo. - No dobra, to co si waciwie stao? Ten dowcip nie by w kocu taki zy. Luke rozemia si kurtuazyjnie i nawet ja musiaem si umiechn.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

39

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Nie, Wedge, nie by najgorszy. Chodzi o to, e prbowaem omin jego obron i wykorzysta wspomnienie ciebie i Mirax do nawizania z ni poczenia. Jednak robic to, uderzyem Corrana w rozleg, otwart psychiczn ran. Przebieg mnie dreszcz. - A ja w jaki sposb wyrzuciem ci z mojego umysu. - Tak, i to do mocno. - Luke wyprostowa wasne krzeso i usiad. - Myl, e wiem, dlaczego zapominasz o tym, co dotyczy twoich uczu do Mirax. - No to mw. - Masz jakby poparzenia. Uraz, jaki przeye, kiedy usyszae, jak ci woa, a potem znika, wypali rany w twoich emocjach. Twj umys zamyka wic dostp do pewnych miejsc, by oszczdzi ci kolejnego takiego szoku. - Luke lekko wzruszy ramionami. - Twoje zapory obronne s do silne, a teraz jeszcze wydaj si puchn od blu, jaki przeye. Emocjonalnie jeste cakowicie zamknity i bardzo ciko do ciebie dotrze. Poczuem, jak w moje ciao powraca sia, wic usiadem prosto. - To chyba nie jest trwae, co? - Nie sdz. - Luke pocign yk swojego napoju. - Umys potrafi by bardzo odporny. Poczekaem, a przeknie kolejny yk czekolady, a potem zapytaem: - Wic pomoesz mi j odszuka? - Bardzo bym chcia. Najpierw musimy si jednak zastanowi, dlaczego znikna. Wedge zmarszczy brwi nad kubkiem kawy. - Znikna, bo poleciaa dowiedzie si czego o Gnbach. - Tak, to jest podstawowa przyczyna, ale dlaczego wanie ona? I dlaczego zwyczajnie jej nie zabili? - Luke zczy donie. -Zdarzao mi si z wielkiej odlegoci wyczuwa, e moi przyjaciele s w niebezpieczestwie, ale najmocniej czuem to, kiedy Han, Leia i Chewbacca byli na Bespin, torturowani przez Dartha Vadera. Vader chcia, ebym tam przylecia, eby mg mnie przecign na Ciemn Stron. - Ale wiedzia ju wtedy, e szkolisz si na Jedi. Wiedzia, e bdziesz podatny na ten rodzaj puapki. - Wycelowaem kciuk we wasn pier. - Niemal nikt poza eskadr nie wie o moich powizaniach z Jedi, a ja sam nie byem nigdy szkolony. Tak naprawd prawie nic nie czy mnie z zakonem Jedi. Luke pokiwa gow. - Co zatem moe czy z nimi Mirax? Na chwil serce przestao mi bi. - A niech to Sith porwie! Ona ma mj medalion Jedi! Podarowaem go jej na nasze zarczyny. Nosi go jako talizman podczas swoich podry. Twarz mistrza Jedi ciemniaa. - To moe by to. Z tego, co wiem o tradycji koreliaskich Jedi, kiedy rycerz staje si mistrzem, wybijane s pamitkowe monety. Rozdaje sieje rodzinie, przyjacioom, mistrzowi rycerza i jego uczniom. Mogo si zdarzy, e kto zobaczy medalion, zaoy, e t osob czy co z Jedi i zacz dziaa.

40 - Ale dlaczego? - Nie widziaem w tym sensu. - Powiedziae, e Vader torturowa twoich przyjaci, eby wcign ci w zasadzk. Ja nie mog znale Mirax, wic jak mam wpa w t zasadzk? Wedge potrzsn gow. - To mogo rwnie dobrze by ostrzeenie, Corran, ostrzeenie, eby czego nie robi. - Jasne, ale czego? Luke unis rk. - Nie wiemy. Spekulowanie na ten temat teraz moe by tylko strat czasu. Mj przykad z Bespin mg nas zmyli. Moe to zwyke porwanie? Moe kto rozpozna Mirax i myla, e dostanie za ni okup, bo oboje jestecie kojarzeni z Rebeliantami? Ostrzeenie, jakie otrzymae, moe poprzedza danie okupu, a porywacze mog nawet nie wiedzie, e je otrzymae. Zmruyem oczy. - Dobrze, w takim razie jestemy o krok przed nimi. Z twoj pomoc moemy odnale Mirax i zaj si sytuacj, zanim dojdzie do najgorszego. - Zgoda, ale jest jeden problem. - Jaki? Luke westchn. - Nie mam z Mirax takiej wizi jak ty. Gwatowno, z jak to poczenie zostao przerwane, kae mi myle, e Mirax moe by w stanie gbokiej hibernacji. Musz zapyta Lei, jak si czua, kiedy Hana zamroono w karbonicie. Wiem, e odczua to bardzo bolenie. Zao si, e to, co wtedy czue, musiao by bardzo podobne. Objem si ramionami. Myl o Mirax zamroonej w karbonicie albo wepchnitej do komory hibernacyjnej napenia mnie przeraeniem. - Chcesz powiedzie, e nie jeste w stanie jej odnale? - Nie teraz i nie na tak odlego. Serce mi na chwil zamaro. - Wic jest zgubiona. - Tego nie powiedziaem. - Luke postawi kubek na stoliku i spojrza mi prosto w oczy. - Myl, e ty potrafisz j znale. Myl, e masz w sobie Moc do siln, by j namierzy, nawet jeli jest w stanie hibernacji. Jej procesy umysowe mog by spowolnione do tego stopnia, e niemal niewykrywalne, ale poprzez Moc bdziesz w stanieje wyczu. One doprowadzacie do Mirax. - Ale ja musz j znale ju teraz. - Nie - zaprzeczy spokojnie. - Musisz po prostu j znale. A teraz musisz nauczy si, jak tego dokona. Luke wsta, okry swoje krzeso i opar si o nie ciko. - Duo mylaem o tym, co si ostatnio wydarzyo i wiem, e nie ma sposobu, ebymy ja i Leia, i jej dzieci, kiedy dorosn, byli w stanie radzi sobie z ca odpowiedzialnoci, ktr zoono w tej chwili na nasze barki. Przez tysice pokole, kiedy Jedi utrzymywali pokj w galaktyce, byo ich wielu; na pewno setki, moe nawet tysice. Wysiki Imperatora, by ich zniszczy, nie do koca si powiody. Nadal yj ludzie wraliwi na Moc, jak ty, Corran, jak ja i Mara Jade. Musimy mie wicej Jedi, ktrzy bd dzieli z nami ciar odpowiedzialnoci za galaktyk. Ju kiedy prosiem ci, e-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 41 by przyczy si do mnie i szkoli pod moim kierunkiem. Odmwie z wielu wanych i susznych powodw. Pniejsze wydarzenia nie pozwoliy mi skoncentrowa si na odbudowywaniu zakonu, ale teraz nadszed na to czas. Za par dni zamierzam poprosi senat o moliwo zaoenia akademii Jedi. Najprostsze przeszukanie dostpnych baz danych ujawnio wielu obiecujcych kandydatw. Gdybym zdoa zebra ich tuzin, myl, e to by wystarczyo na pocztek. Chciabym, eby by jednym z nich. - Jak mog myle o treningu Jedi, kiedy moja ona zagina? Wedge zmarszczy czoo. - Zastanw si przez chwil, Corran. Jeli rzeczywicie jej uprowadzenie miao da ci co do zrozumienia... co, co tylko Jedi jest w stanie zrozumie... to ktokolwiek j wizi, jest do twardy, by myle, e uda mu si zadrze z Jedi i wyj z tego cao. Jeli nie bdziesz si szkoli, jakie twoim zdaniem masz szans, by pokona tego kogo i uratowa Mirax? Luke kiwn gow. - Wedge ma racj. A jeli porywacze nic nie wiedz o tym, e odebrae wiadomo od Mirax dziki swojej wraliwoci na Moc, szkolenie na rycerza Jedi pomoe ci rozwin twj potencja i pokona ich, ratujc Mirax. Ich logika bya nieodparta, ale nadal czuem si niespokojny. Mam podj szkolenie Jedi, podczas gdy Mirax marnieje gdzie daleko, w piczce.- Sam nie wiem. Mistrz Jedi umiechn si pgbkiem. - To jedyna uczciwa odpowied, jakiej moge udzieli. Nie spodziewaem si innej. Powiniene wzi pod uwag dwie sprawy, Corran. Pierwsza jest taka: kiedy Vader torturowa moich przyjaci, chodzio mu o to, eby mnie zwabi, ale take by przerwa moje szkolenie. Popeniem najpowaniejszy bd w yciu, opuszczajc mojego mistrza w tym wanie momencie. Kosztowao mnie to rk, o mao nie straciem ycia, a bieg faktw pokaza, e mogem powanie zaszkodzi Rebelii. Masz szans, w obliczu podobnego wyzwania, unikn pomyki, ktr ja popeniem. Licz na to, e skorzystasz z tej szansy. Czuem absolutn szczero jego sw. - A to drugie? - Tradycja koreliaskich Jedi jest bardzo silna. W annaach Jedi odnotowano wielu rycerzy z Korelii, chwalc ich oddanie dla suby. Zazwyczaj nie oddalali si zbytnio od Korelii, bo ten system i tak zapewnia im do zajcia, a ich mdro i odwaga byy powszechnie znane i cenione. Jeste dziedzicem tej tradycji i myl, e wplecenie jej w tradycj innych Jedi jest bardzo potrzebne. Doczenie do akademii nie tylko pozwoli ci uratowa Mirax, ale pomoe innym odnale swj potencja w Mocy. - Sysz, co mwisz, mistrzu Skywalker, ale s jeszcze inne trudnoci. - Wzruszyem ramionami. - Nie jestem moe tob ani Hanem Solo, ale nie jestem te w Nowej Republice postaci nieznan. Jeli porywacze Mirax dowiedz si, e szkol si w twojej akademii jako Jedi, mog ukara mnie, odbierajc jej ycie. Wedge wskaza na mnie. - Poza tym jego pozycja jako bohatera Rebelii mogaby rozprasza innych studentw.

Ja, Jedi

42 - Bardzo susznie, ale ten problem nietrudno rozwiza. -Luke umiechn si swobodnie. - Zmie kolor wosw, zapu brod, a bdziesz wyglda zupenie inaczej. W KorSeku pracowae przecie nieraz w przebraniu. - Jasne, ale nie przedstawiaem si jako Corran Horn w czasie tych operacji. - Dostaniesz nowe imi - powiedzia Luke z powag. - Szukajc wiadomoci o koreliaskich Jedi natknem si na takie imi, ktre mogo nalee do jednego z twoich przodkw. Moe nawet dostae je po nim. Nazywa si Keiran Halcyon. Moesz uywa jego imienia. Jest do podobne do twojego, by na nie reagowa, ale wystarczajco odmienne, by zapewni ci incognito. Keiran Halcyon. To imi kryo mi w gowie, gaszc ostatnie pomyki blu, ktre pozostawio sondowanie Luke'a. - To mogoby zadziaa. Musz o tym pomyle. Luke wycign rk i poklepa mnie po ramieniu. - To powana decyzja. Id do domu. Zastanw si. Pomyl o odzyskaniu dziedzictwa, ktrego chciao ci pozbawi Imperium. To dla ciebie kolejna szansa pokonania tamtego za i przygotowania si do walki z nowymi zagroeniami. Jeli chcesz, by galaktyka, w ktrej bd mieszka dzieci twoje i Mirax, bya bezpiecznym miejscem, szkolenie na rycerza Jedi jest chyba najlepsz rzecz, jak moesz zrobi.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

43

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

6
Wedge odwiz mnie do domu i zaproponowa, e zostanie i obgada ze mn sprawy, ale odmwiem. - Dziki za propozycj, Wedge, ale masz na gowie waniejsze sprawy, ni sucha, jak wakuj t kwesti tam i z powrotem. Wedge rozcign usta w szerokim umiechu. - Nic, co robi, nie jest waniejsze od przyjaci. Mirax jest dla mnie prawie jak modsza siostra i uwaam j za czonka rodziny- Ty jeste moim przyjacielem. Chocia wiem, jak bardzo si martwisz, e nie moesz nic zrobi w tej chwili, przynajmniej masz jakie moliwoci. Wybr jest dla mnie jeszcze mniej oczywisty ni dla ciebie, ale jestem gotw ci pomc niezalenie od tego, jak podejmiesz decyzj. Ucisnem do, ktr do mnie wycign. - Dzikuj. Bd pewien, e si do ciebie odezw. - Licz na to. Przytrzymaem jego rk. - Jeszcze jedno. Prosz, nie mw nic Boosterowi Terrikowi. Wedge zmarszczy czoo. - Ale to przecie jej ojciec. Powinien wiedzie. - No tak, ale jeli Cracken ba si, e ja zaczn szale jak nerf w antykwariacie, pomyl tylko, co mgby zrobi Booster. - Potrzsnem gow. - Bdna Wyprawa" nie jest moe w najlepszym stanie, ale rozbijanie si na lepo po galaktyce imperialnym gwiezdnym niszczycielem nie jest najlepszym sposobem na odzyskanie Mirax. - Nie mog odmwi ci racji - umiechn si Wedge. - Nie zamierzam kama, ale nie bd te si pcha do jego drzwi z wiadomociami, zanim nie bd to dobre wiadomoci. - Dziki. Do zobaczenia, Wedge. - Wszedem na schody prowadzce ze wsplnego ldowiska do mieszka i podszedem do drzwi apartamentu. Rozsuny si, gdy wstukaem kod. Wszedem ju par krokw, zanim si zorientowaem, e w mieszkaniu jest janiej, ni gdy je opuszczaem. Bez blastera albo miecza wietlnego mojego dziadka byem bezbronny wobec ewentualnych wamywaczy. Ju miaem zawrci i wyj, gdy z salonu doszed do mnie znany wiergot. - Tak, Gwizdku, to ja.

44 May, zielony robot typu R2 wtoczy si do korytarza, obrci gow tak, by jego sensory wizji mogy omie cae pomieszczenie, po czym odwrci si i znowu znikn. Przeszedem do salonu i zobaczyem stos toreb i pojemnikw z jedzeniem na stoliku przy holotablicy. Robot wysun z cylindrycznego korpusu zakoczone szczypcami rami i chwyci nim puszk mleka nerfw i torb galaretek. - Suchaj, Gwizdek, niezalenie od tego, co powiedziaa ci Mirax o moich zwyczajach ywieniowych, kiedy jej nie ma, jestem w stanie sam zatroszczy si o moje jedzenie. - Uklkem na pododze obok niego i zapaem puszk, ktr mi rzuci. - Tak, wiem, to na pewno bardzo smaczne, ale nie jestem teraz godny. Gwizd robota zacz si nisko, po czym przeszed w wysoki ton. - Dlaczego? - prychnem. - Nie wiem, Gwizdek, ile jeste w stanie z tego zrozumie. - Zignorowaem jego drwic odpowied, porzdkujc myli. - Skoro tu jeste, to znaczy, e zajrzae do rejestrw portowych i zorientowae si, e Piruet" odlecia. Chodzi jednak o to, e Mirax naprawd znikna. Kto j porwa, a mistrz Jedi Luke Skywalker uwaa, e jest przetrzymywana w stanie hibernacji. Ale dlaczego, tego aden z nas nie wie. aobny ton, jaki wyda z siebie Gwizdek, sprawi, e w gardle wyrosa mi nagle wielka gula. Gwizdek co tam jeszcze za-wiergota, ale nie zrozumiaem, o co mu chodzio. Wycignem rk i poklepaem go delikatnie po kopuce. Zapa mnie szczypcami za rkaw i delikatnie pocign. - Wanie rozmawiaem z Wedge'em i Lukiem Skywalkerem. Obaj myl, e aby odnale Mirax, powinienem przej szkolenie na rycerza Jedi. Ja jednak uwaam, e to zabraoby mi zbyt wiele czasu. Z jednej strony wiem, e maj racj, ale z drugiej... nie sdz, eby Mirax moga tyle czeka. Zastanawiam si, co powinienem zrobi, albo co mj ojciec zrobiby w takiej sytuacji, ale musz sobie odpowiedzie na tak wiele pyta, e zupenie si w tym pogubiem. Gwizdek podrepta do przodu i wywrci piramid z puszek, ktr wczeniej zbudowa. Wysun wysignik z czytnikiem, ktry wprowadzi w wyjcie do transmisji danych na holotablicy. W jednej chwili nad tablic wyrs zamroony wizerunek holograficzny mojego ojca, nieco wyszy ni ogldana przeze mnie przedtem figurka Mirax. Gwizdek zawiergota przejmujco, ale nie zrozumiaem, co chcia powiedzie. - Powoli, Gwizdek, powoli. O co ci chodzi? Obraz ojca znikn, zastpiony przez rozjarzone litery, tworzce napis: Wystarczy, e poprosisz". Ju miaem zada dalszych wyjanie, ale sowa obudziy upione wspomnienia i po chwili przypomniaem sobie, o co chodzio. Zanim wyzwolilimy Thyfer, zanim pojawi si Thrawn i wyzwolilimy winiw Lusankyi", Gwizdek zawiadomi mnie, e mj ojciec zaszyfrowa i wprowadzi do jego pamici holograf mwicy o moim dziedzictwie. Powiedzia, e nagranie powstao wiele lat temu, zanim jeszcze zaczem sub w KorSeku. Gwizdek dosta instrukcje, by pokaza mi nagranie zawsze, gdy o to poprosz i podam haso. Wtedy oparem si pokusie wysuchania wiadomoci, bo obawiaem si, e postawi mnie przed wyborami, ktrych nie chciaem jeszcze dokona. Gdyby mj ojciec

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 45 namawia mnie w swoim przesaniu, bym zosta rycerzem Jedi, poszuka sobie mistrza i rozpocz szkolenie, wiem, e postpibym zgodnie z jego yczeniem. Wtedy jednak oznaczaoby to opuszczenie eskadry, rozstanie z Mirax i opuszczenie byych winiw Lusankyi". Nie mogem tak postpi, odoyem wic na pniej wysuchanie tego, co mia mi do powiedzenia ojciec. Potem, kiedy pojawi si Thrawn i spka, nigdy nie miaem okazji zbada, co zostawi dla mnie ojciec. Mirax stwierdzia, e wiadomo nie bya ostatnim darem, ktry mi ofiarowa - byo nim zaufanie, jakie mi okaza, pozwalajc samemu wybra moment, kiedy jej wysucham. Dar ten by mi drogi, wic chocia wiedziaem, e powinienem odsucha wiadomo, odwlekaem ostateczn decyzj. Chocia ta myl zakiekowaa mi w gowie, zdaem sobie spraw, e odtworzenie wiadomoci nie zniszczy samego daru. Zaufanie ojca do mnie zawsze byo bezgraniczne i dotyczyo wszystkich aspektw mojego ycia. Zmar na moich rkach, a ja nie byem w stanie zapobiec jego mierci. Z tego powodu pozwalaem sobie myle, e w ostatnich sekundach ycia mj ojciec zastanawia si, dlaczego nie byem z nim, by mu pomc. Musiaem mie nadziej - eby nie postrada zmysw - e wiedzia, i oddabym wasne ycie, by go ratowa. Tak mylaem; co wicej, w pewien sposb wiedziaem, e tak byo. Umiechnem si. - Nagra t wiadomo na dugo przed swoj mierci. To nigdy nie miaa by spucizna, tylko klapa bezpieczestwa. Gdyby co mu si stao, chcia, bym dowiedzia si wszystkiego, co jego zdaniem powinienem wiedzie. I powinienem pamita, e nigdy nie postawiby mnie w sytuacji, ebym musia dokona wyboru sprzecznego z moim interesem. Ufam, e tak byo, ale, niestety, nie odsuchujc tej wiadomoci, postpiem wbrew temu zaufaniu. Skinem gow na Gwizdka. - Poka, prosz, t wiadomo. Haso brzmi Nejaa Halcyon". Wizerunek mojego ojca pojawi si ponownie i poczuem, jak co ciska mnie w gardle. Zawsze by wyszy ode mnie, wic teraz, kiedy klczaem na pododze, znowu musiaem unie gow, eby na niego popatrze. Czarne wosy mia krtko obcite, a w piwnych oczach byskay zote iskierki. Umiecha si tym swobodnym umiechem, ktry tak czsto widywaem na jego twarzy. Musiaem mie jakie szesnacie lat, kiedy nagrywa t wiadomo -jego potna sylwetka dopiero zaczynaa sugerowa pniejsz tusz, z ktr walczy do koca ycia. Kiedy si odezwa, gos mia wyrany i mocny. - Corran, nagrywam dla ciebie t wiadomo, bo s pewne sprawy, o ktrych powiniene wiedzie. Suba w KorSeku bywa niebezpieczna i nie chciabym, by jaki mj wypadek przy pracy uniemoliwi ci poznanie prawdy o wasnej rodzinie. Mam nadziej, e siedzimy teraz razem, ogldajc to nagranie i miejc si z mojego modego wygldu. Jeli nie, chc eby wiedzia, e ci kocham i zawsze byem z ciebie bardzo dumny. Gwizdek zatrzyma nagranie, bo zamknem oczy, prbujc powstrzyma zy. Szok wywoany znikniciem Mirax mg spowodowa odrtwienie emocjonalne, ale

Ja, Jedi

46 bl, jaki zadaa mi mier ojca, run nagle na mnie zalewajc t pustk. Uwiadomiem sobie, e klcz tak samo jak wtedy w knajpie, kiedy tuliem na kolanach jego gow, a on umiera. Niemal czuem, jak jego krew znw przesika przez moje ubranie. Frustracja z powodu zniknicia Mirax naoya si na bl spowodowany mierci ojca i o mao nie zrezygnowaem ze suchania dalszej czci nagrania. Ale adne z nich by nie zrezygnowao, pomylaem. Prychnem i otarem nos rkawem, a potem otworzyem oczy i skinem gow Gwizdkowi. - Dziki, przyjacielu. Gwizdek puci wiadomo dalej i znw zobaczyem szeroko umiechnit twarz ojca. - To moe zabrzmie jak bajka, ale wszystko, co ci teraz powiem, jest prawd. Twj dziadek, Rostek Horn, nie jest tak naprawd twoim przodkiem. Jak wiesz, przed Wojnami Klonw jego partnerem by rycerz Jedi, ktry zmar z dala od Korelii, tu po zakoczeniu tych wojen. Ten rycerz, Nejaa Halcyon, by moim ojcem. By te moim mistrzem i ksztaci mnie w sztuce Jedi, zanim zgin. Miaem wtedy zaledwie dziesi lat. Rostek Horn zatroszczy si, by mnie i mojej matce na niczym nie zbywao. Matka i Rostek zakochali si w sobie i pobrali, a Rostek mnie zaadoptowa. Co wicej, kiedy Imperium zaczo ciga Jedi i ich rodziny, zniszczy nasze papiery i sfabrykowa nowe, ktre miay strzec nas od gniewu Imperium. Wiem, e ukrywanie takiej wiadomoci to nie byle co, ale byo to konieczne. Znam ci, Corran, i wiem, jaki dumny byby z takich przodkw. Powiedziaby o tym innym, chcc, by dzielili twoj rado i w ten sposb cignby na siebie zgub. Lord Vader i inni nie przestawali polowa na Jedi. Widziaem efekty tej nagonki. Utrzymywanie ci w niewiedzy zapewniao ci bezpieczestwo. Nie bya to atwa decyzja, ale nie sposb byo podj innej. Na twarzy ojca pojawi si wyraz, ktry przybiera, gdy sprawy nie ukaday si po jego myli. - Rodzina Halcyonw jest dobrze znana wrd koreliaskich Jedi. Szanowano nas i wiele osb przyszo odda hod Nejaa po jego mierci. Oczywicie dzi nie znajdziesz o tym adnej wzmianki. To, czego nie zniszczyo Imperium, zniszczy Rostek. Albo ukry - nawet mnie nie mwi, gdzie przechowuje te informacje, ale nie wierz, by pozwoli im cakiem przepa. Linia Halcyonw miaa siln Moc, ale nie afiszowali si z tym. Swko tu, dziaanie tam - pozwalali, by ludzie wybierali midzy dobrem a zem we wasnym tempie, a sami brali na siebie prawdziwe niebezpieczestwa. Tak wic teraz, t wiadomoci, daj ci wybr. Niezalenie od tego, co wybierzesz, bd ci nadal kocha i nie przestan by z ciebie dumny. Fakt, e chcesz wstpi do KorSeku, napeni i mnie, i twojego dziadka wiksz dum, ni sobie wyobraasz. Nie moge znale lepszego sposobu, by wyrazi nam swj podziw i szacunek, ni idc w nasze lady. Chciabym jednak, eby wiedzia, e mj wybr czy dwie cieki. Podczas gdy Rostek i mj ojciec pracowali rami w rami, agent KorSeku obok Jedi, ja wykorzystuj to, czego nauczyem si od ojca, w mojej pracy dla KorSeku. W ten sposb kultywuj zarwno tradycj Halcyonw, jak i Hornw.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

47

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

48

Posta ojca w hologramie rozoya rce. - Jeli masz tak szans, jeli czujesz tak potrzeb, mam nadziej, e rwnie otworzysz si na obie te tradycje. Nie chodzi o to, e bycie rycerzem Jedi jest czym lepszym ni suba w KorSeku - absolutnie nie. Ale tak niewielu moe sta si rycerzami Jedi, e porzucanie tej cieki jest zawsze tragedi. Mnie zmuszono, bym z niej zrezygnowa. Mam nadziej, e ty nie staniesz przed tak koniecznoci i e bd mg szkoli ci tak samo, jak mj ojciec szkoli mnie. Umiechn si, a w oczach zapona mu duma. - To wszystko, synu. Teraz wiesz wicej o tym, kim jeste i kim moesz si sta. Jedyne granice, jakie masz przed sob, to te, ktre sam postawisz. Wiem, e cokolwiek postanowisz, bdzie to suszna decyzja. Jeste a tak dobry, Corran, i a tak wyjtkowy. Bd zachwycony, jeli wprowadzisz lini Halcyonw z powrotem do zakonu Jedi, ale nawet to jest niczym w porwnaniu z radoci, jak sprawia mi fakt, e mam takiego syna, i pewno, e jeste zdrowy i szczliwy. Nagranie si skoczyo, a Gwizdek zaproponowa, e odtworzy je jeszcze raz. Potrzsnem gow. - On chce, ebym si szkoli. Wie, e powinienem to zrobi. -Zastanowiem si przez chwil. - Ja chyba te to rozumiem. Zawsze widziaem moj sub w KorSeku jako najlepszy sposb, by zapobiega krzywdzeniu niewinnych. Tak samo jak pniej latanie w Eskadrze otrw. Teraz najlepszy sposb, by broni ludzi przed zem, to trening. Powinienem zosta rycerzem Jedi, jak Luke Skywalker i ojciec mojego ojca. Gdybym zrobi mniej ni to, okazabym si niegodny zaufania, jakie we mnie pokadali. Powoli wstaem. - Gdybym zrobi mniej ni to, zawidbym take Mirax. Nie zamierzam pozwoli, by tak si stao. Poszedem korytarzem do sypialni. Odsunem faszywy blat nocnego stolika i wycignem wski srebrny cylinder - miecz wietlny Nejaa Halcyona. Kciukiem prawej doni wczyem czarny przycisk na rkojeci, z ktrej z sykiem wysuno si srebrne ostrze, buczc cicho. Odwrciem si w stron Gwizdka i przeciem mieczem powietrze. - Luke Skywalker szuka uczniw, a ja potrzebuj nauczyciela. - Umiechnem si, syszc triumfaln fanfar Gwizdka. - Oto narodzi si Keiran Halcyon.

ROZDZIA

7
Wyszedem z moduu odwieajcego, suszc wosy rcznikiem po drodze do salonu. Na widok Ielli umiechnem si. - No i jak wygldam? Zmruya oczy, a po chwili skina gow. - Nie wida ani kosmyka zieleni. - To dobrze. - Zawiesiem biay rcznik na szyi, trzymajc za oba koce. - Troch czasu to potrwa, zanim przyzwyczaj si do odbicia mojej twarzy z tak jasnymi wosami. Zaoya zotobrzowe pasmo za ucho. - Ten kolor ci postarza. Wsy i broda zmieniaj zarys twarzy na tyle, e z trudem ci rozpoznaam, kiedy wczeniej dzwonie. - Nie mylisz, e to wina tej zieleni? - prychnem. - Nie przypuszczaem, e farbowanie wosw moe by tak skomplikowane. - Corran, trzeba po prostu najpierw przeczyta instrukcj na opakowaniu. - Przeczytaem. - A potem trzeba si do niej zastosowa! - spojrzaa na mnie wzrokiem penym kpicego niesmaku. - Po pokniciu rodka zmieniajcego metabolizm trzeba bardzo cile przestrzega czasu, przez jaki trzymasz na wosach el koloryzujcy. Jeli nie zmyjesz go na czas, masz problemy. Skubnem wosy na piersi. - No tak, ale chciaem zafarbowa wosy na caym ciele. Rozprowadzenie tej farby zajmuje troch czasu.- Dlatego naley to robi etapami, a nie wszystko naraz. - Zamiaa si, a ja si zaczerwieniem. - Przeszede od szmaragdowego do bladej zieleni. Ale przynajmniej kolor brody pasowa do twoich oczu. - Ale miabym stale problemy z dobraniem dodatkw - spojrzaem na ni przemdrzale, a potem si umiechnem. - Przynajmniej nie musz przez to przechodzi co najmniej przez rok. - To prawda, zazwyczaj tyle czasu potrzeba, eby rodek metabolizujcy cakowicie wypuka si z cebulek wosowych, ale uwaaj. Egzotyczne potrawy mog wpyn

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 49 na procesy chemiczne w twoim ciele. - Przecigna si. - To mi o czym przypomina: gdzie zamierzasz mnie zabra na ten lunch, ktry mi obiecae? Wzruszyem ramionami. - Sama co wybierz. Musz przyzna, e nie mylaem za wiele o jedzeniu w ostatnim czasie. Iella zmarszczya czoo. - Wiesz, nadal jestem na ciebie troch za. Mylaam, e jestemy przyjacimi, tymczasem twoja ona znika, a ty mi nic nie mwisz. Zamknem oczy i pokiwaem gow. - Wiem, e powinienem by to zrobi. - Oczywicie, e tak! - gos jej zmik. Poczuem, e gadzi moje nagie rami. Bye przy mnie, kiedy straciam Dirica. Myl, e nie poradziabym sobie z tym bez twojej pomocy. Jestem ci co winna, a nawet gdybym nie bya, i tak chciaabym ci pomc w takiej sytuacji. Otworzyem oczy i umiechnem si dzielnie, ale rcznikiem starem z. - Chciaem ci o tym powiedzie, ale przecie pracujesz dla Wywiadu. Wolaem nie stawia ci w sytuacji, gdy musiaaby wybiera midzy poczuciem obowizku a lojalnoci wobec przyjaci. Nie, nie, nic nie mw. Znam ci i szanuj za twj profesjonalizm. Wiem, e zrobiaby to, co uwaaaby za suszne i najlepsze dla wszystkich zainteresowanych. Ale wiem te, e to nie to, czego bym chcia. Nie chciaem, eby mylaa, e mnie zawioda, bo nie moga mi nic powiedzie. Iella skina gow i umiechna si do mnie tym pobaliwym umiechem, ktry pamitaem z czasw, gdy bylimy partnerami w KorSeku. - Na odprawach dla eskadry poznae prawdopodobnie wszystkie fakty, jakie znam ja sama na temat Gnbw.

Ja, Jedi

Uniosem ufarbowan na blond brew. - Ale s jakie plotki? - Mgliste i nieuzasadnione. - Wyda wargi. - W czasie wczeniejszych atakw, kiedy Leonia Tavira raczya zstpi na powierzchni i zaszczyci swoj obecnoci ruiny, ktre pozostawili jej ludzie, ofiary donosiy o obecnoci jakiej postaci w zbroi. Tylko jednej, ale wszyscy zgadzali si, e osoba ta miaa w sobie co z Vadera. Opisywano tego kogo zarwno jako mczyzn, jak i kobiet. Po raporcie Riizola moemy stwierdzi, e chodzi co najmniej o cztery takie osoby. Podrapaem si po karku. - Kiedy mwisz, e miay w sobie co z Vadera, chodzi ci tylko o maski, paszcze i ciki oddech, czy te sztuczki w rodzaju wirtualnej garoty lub inne przejawy posugiwania si Moc? - Nic poza oglnym wraeniem, chocia Riizolo upiera si, e nie s to zwyczajne zjawiska. Nie wiem jednak, czy wierzy jego rewelacjom. Myl, e wiele z tego, co mwi, to rzeczy, ktre jego zdaniem chcielibymy usysze. Ma nadziej, e w nagrod zostawimy go w spokoju i znajdziemy bezpieczn kryjwk. -Iella wzruszya ramionami. - Z tego, co wiemy o Tavirze, to cakiem w jej stylu: kultywowanie wizerunku Va-

50 dera, by jej poplecznicy widzieli j tak, jak Vader widzia Imperatora. Wszystkie raporty podkrelaj, e jest sprytna, ale te za do szpiku koci. Przytaknem. - To ciekawa informacja. Dzikuj. No wic gdzie bdziemy jedli? Klepna mnie po brzuchu. - Musimy znale jakie miejsce, gdzie ci podtucz. Wychude. - Trenowaem. Miny ju prawie dwa tygodnie, od kiedy zdecydowaem si wstpi do akademii rycerzy Jedi i wzi urlop z eskadry. - Rzuciem rcznik na krzeso, nie martwic si specjalnie o to, e robot sprztajcy doniesie o tym Gwizdkowi, ktry na pewno bdzie zrzdzi. - Pamitasz chyba szkolenie w Akademii Stray Ochrony Korelii? A przecie przeszedem je jako bardzo mody chopak. Pobudka o wicie, dugie biegi, zajcia, znowu biegi, wiczenia, warta. To wszystko, a nawet wicej, czeka mnie rwnie w akademii Jedi. Iella umiechna si. - Bdziesz najlepszym z najlepszych. Mylisz, e temu sprostasz? - Mam nadziej. Jestem w wieku mistrza Skywalkera i pewnie w nie gorszej kondycji fizycznej ni on, ale zao si, e cignie do akademii paru modzikw. Musz si naprawd przyoy. Ale nie mog si podda. Mirax na mnie liczy. - wietnie sobie poradzisz, Corran. A moe powinnam mwi Keiran"? - Moe by Corran. - No dobrze. Co powiesz na kuchni ithoriask? Skrzywiem si. - Jedzenie jest dobre, ale myl, e wolabym co z wiksz zawartoci biaka zwierzcego. - Niedawno otworzyli now twi'lekiask restauracj par poziomw niej, niedaleko std. - Masz na myli Kavsrach" Car'ulorna? Przytakna. - To chyba to. Syszaam, e robi jaki specja z mynocka. - Gdybym mia zje mynocka, musiaoby to by rzeczywicie co specjalnego. Umiechnem si krzywo. - Nawara mwi, e daj tam nieze jedzenie, wic moemy i. Daj mi chwil, ebym co wrzuci na grzbiet, i ju nas nie ma. Podczas gdy ja si ubieraem, Iella sprawdzia w informatorze adres i odkrya, e restauracja jest znacznie bliej, ni ktrekolwiek z nas si spodziewao. Postanowilimy zatem pj tam na piechot. Szybko wpadlimy w swobodny krok, jakim chodzilimy w czasie wsplnych patroli na Korelii. Miaem wraenie, e lata, ktre upyny od tamtych czasw, skurczyy si do jednej chwili, kiedy tak szlimy, opowiadajc sobie zabawne historyjki. Szturchnem j delikatnie pod ebro. - Mylaa kiedy, e trafimy w kocu na Coruscant, kiedy patrolowalimy ulice na Korelii? Zmruya oczy i wzruszya ramionami. - Moe na wakacje, chocia jest przynajmniej setka wiatw, ktre wolaabym zwiedzi wczeniej. Diric zawsze chcia tu przyjecha, eby zobaczy serce galaktyki. Mylaam wtedy, e Coruscant jest zbyt zurbanizowane.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

51

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- A teraz? - Jak ju tu trafisz, przekonujesz si, e nie jest to jedno wielkie miasto, jeden wielki szary blok, e ma dzielnice mieszkaniowe i mae miasta satelickie. - Umiechna si przebiegle. - Mimo wszystko wolaabym si wybra na przykad na tak Alakath. Zatrzymaem si tak gwatownie - dwoje rodiaskich dzieci przebiegao akurat obok mnie - e musiaem si ciko oprze na Ielli. - Mogaby poprosi generaa Crackena, eby ci tam wysa, na przykad eby sprawdzi, dlaczego Riizolo wzi j na cel. - Mylaam o tym, ale musiaabym wlec ze sob t pirack azg, wic chyba szkoda zachodu. Umiechnem si. - Pogadaj z Wedge'em. Przydayby mu si wakacje. - Niezy pomys. - Iella wysuna si przede mnie, bo na chodniku zrobio si toczno. Mina Whiphidw i wskazaa na szyld -ma kul wciekle czerwonego wiata kilka poziomw niej. - To tam. Pospiesznie zeszlimy w d. W restauracji byo ju sporo osb. Wikszo stanowili Twi'lekianie. Wzilimy to za dobry znak, cho robili do niepokojce wraenie, kiedy prowadzeni przez kelnera przechodzilimy krt ciek do maego stolika w tyle lokalu, w pobliu kuchni. Poniewa Twi'lekianie uywaj swoich warkoczy mzgowych - tak zwanych lekku w podobny sposb, jak ludzie rk dla podkrelenia tego, co mwi, caa sala wydawaa si peza i wi wok nas. Spojrzaem na Iell przez holograficzn projekcj menu. - Przypomnij mi, ebym nie bra nic z makaronem. Rozemiaa siei wskazaa w karcie na trzeci pozycj od gry. - Mynock a la Coronet City. Pikantna kombinacja marynowanych paskw mynocka z orzechami vweilu i ithoriaskim chale, w sosie lumowym". - Brzmi niele, ale pieczony gornt bardziej do mnie przemawia - umiechnem si do niej. - To mi przypomina dowcip, ktry opowiada Wedge. - Chyba nie o Bothaninie, ktry wchodzi do knajpy z gorntem pod pach? - Syszaa to? Rozmawiaa z Wedge'em? - Jest chyba z milion kawaw o Bothaninie i gorncie, Corran, a ja syszaam chyba wszystkie. S bardzo popularne na Intelu. - Iella wbia wzrok w st. - nie, nie rozmawiaam z Wedge'em. Podesza do nas kelnerka i przyja zamwienie. Pochwalia nasz wybr, ale szybki dreszcz, jaki przebieg wzdu jednego z jej lekku, powiedzia mi, e prdzej wypiaby lin rancora, ni zjada pieczonego gomta. Nie pozwoliem, by mnie to zbio z tropu. - I poprosz o dodatkowy sos. Kiedy kelnerka znikna, spojrzaem uwanie na Iell. - Co jest z wami? Chyba si lubicie, nie? Wyglda na to, e pasujecie do siebie.

52 Iella zmarszczya czoo i potara kciukiem o palec wskazujcy. Po tym gecie zorientowaem si, e nie bardzo wie, co odpowiedzie. - Sama nie wiem. Bez wtpienia jestemy przyjacimi. Wedge okaza wiele zrozumienia, kiedy wrci Diric i bardzo mi pomg po jego mierci. Wiesz sam, jak mamy prac. Nie mielimy za wiele czasu dla siebie. A teraz doszy mu nowe obowizki, ktre zabieraj jeszcze wicej czasu. - No tak, ale przecie mogaby go przekona, eby znalaz czas dla ciebie. - Lubi myle, e tak, ale naprawd to nie wiem. - Odchylia si na oparcie krzesa i wzruszya ramionami. - Pamitasz, jak szefem KorSeku zostaa inspektor Sassich? Nie miaa jeszcze czterdziestki. To byo wielkie osignicie. Zaczem sobie przypomina. - Rozstaa si z mem, kupia ten fikuny czerwony migacz powietrzny ZRX-29 i zacza bra lekcje pilotau u bliniakw o poow modszych od siebie. Przypominam sobie. - Chciaby by na miejscu tych bliniakw! - Wtedy marzyem tylko, eby mi poyczya ten migacz -rozemiaem si. - Pamitam, e moja matka nie szczdzia uszczypliwych uwag na jej temat. Iella zmarszczya czoo. - Co? Twoja matka bya w stanie kogokolwiek skrytykowa? - Tego nie powiedziaem. Z tego co pamitam, powiedziaa, e Incom ZX-26 byby praktyczniejszym pojazdem. - Wzruszyem ramionami. - Ot, i caa krytyka. Zawsze uwaaa, e plotkowanie jest w zym gucie. Ale co to ma wsplnego z Wedge'em? - Myl, e jest na podobnym, przejciowym etapie ycia. Przez ponad dziesi lat ponosi odpowiedzialno za decyzje, ktre wielu ludzi kosztoway ycie. Nie twierdz, e kto inny podejmowaby lepsze, wrcz przeciwnie, ale to si za nim cignie od czasw, zanim jeszcze wstpie do KorSeku. Wedge jest od ciebie starszy o jakie dwa lata, prawda? A to oznacza, e od czasw, kiedy ty bye jeszcze niemal dzieckiem, on y pod ogromn presj. A biorc pod uwag mier jego rodzicw i to, jak prbowa zarabia na ycie dostarczaniem... - No i czas, jaki spdzi u Boostera Terrika... - ... no wanie, to wszystko oznacza, e nigdy nie mia szansy uwolni si od odpowiedzialnoci za innych i po prostu by sob. Myl, e to wanie robi teraz, i nie jestem pewna, czy chciaby widzie wok siebie osoby, ktre przypominayby mu o jego dotychczasowym yciu. Jej analiza wydaa mi si bardzo trafna, ale nie zdziwio mnie to, bo zawsze umiaa si pozna na charakterach. - Wic zamierzasz si po prostu wycofa? Przytakna, umiechajc si, gdy Twi'lekianka postawia przed nami nasze dania. - Pachn cudownie. Dzikujemy. Spojrzaem na misk pen sosu. Na jego powierzchni pyway oka lumu, a kilka bbelkw zmienio barw z brzowej na zgniozielon i pko.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

53

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Jestem pewien, e w akademii nie dostan nic smakowitego. Kelnerka spojrzaa na mnie z niemym A nie mwiam?" - w oczach, zafalowaa jednym ze swoich lekku i odesza. Iella nadziaa na widelec solidn porcj mynocka i podniosa do ust. Smakujc danie zamkna oczy i westchna. - Pyszne! Zapach jej potrawy rozchodzcy siew powietrzu spowodowa, e pocieka mi linka, a kiszki zagray marsza. eby skoczy z tym niestosownym zachowaniem, zaczem polowa na pywajce w gstym sosie kawaki gornta (przynajmniej miaem nadziej, e by to gornt!), ale miso zelizgiwao mi si z widelca. - Ciesz si, e tobie idzie atwiej, Iella. - Burczenie w brzuchu podkrelio tylko sarkazm mojej uwagi. Pochylia si i szepna do mnie konspiracyjnie: - Sam jeste sobie winien. Twi'lekianie uwaa j gornta za danie dla nierozgarnitych turystw. Rwnie dobrze moge zamwi mleko nerfa. - Doskonay pomys! Rozemiaa si, a ja uwiadomiem sobie, e bdzie mi brakowa tego dwiku w akademii. - Gdybym nie czu, e powinienem wstpi do akademii Jedi i gdyby nie to, e tego yczy sobie mj ojciec, chyba bym si na to nie zdecydowa. - Oczywicie, e by si zdecydowa, Corran - potrzsna gow. - Gdyby tylko usysza, e taka akademia powstaje, wstpiby do niej... nawet gdyby Mirax nie zagina.- Co masz na myli? - W kocu udao mi si zrcznie przyszpili widelcem kawaek gornta i woy go do ust. - Jak moesz mwi co takiego? - Bylimy kiedy partnerami, pamitasz? Uwielbiasz rywalizacj, co bywa nawet chwilami mie i rozczulajce, o ile si pamita, eby nie wchodzi ci w drog. Chcesz wiedzie, dlaczego bye pierwsz osob, ktrej udao si uciec z lusankyaskiego wizienia Ysanny Isard? Bo nie moge pozwoli, eby ci pobia. - Ale co to ma wsplnego z akademi? - Zawsze chciae by najlepszy, a zostanie rycerzem Jedi bdzie dla ciebie wanie tym. Popatrz na siebie! Ty ju zaczynasz to szkolenie, zanim jeszcze znalaze si w akademii. Wymylie sobie, e mistrz Skywalker sprowadzi tam uczniw modszych od ciebie i ju si zastanawiasz, jak to zrobi, eby by lepszym od nich. ujc mojego gornta, zastanowiem si. Po namyle wziem do ust nastpny kawaek. Przeknicie komentarza Ielli wydawao mi si rwnie trudne - i rwnie bolesne -jak przeknicie gornta. Mimo to wiedziaem, e ma racj. Przeknem miso, zakasaem i przytaknem. Wycigna rk i postukaa mnie palcem w czoo. - Jedyne, co jeszcze do ciebie nie dotaro, to e tak naprawd rywalizujesz sam ze sob. Luke Skywalker bdzie na pewno wymagajcym nauczycielem. Nie mam co do tego wtpliwoci. Wedge te nie by atwy, ale to wszystko nic w porwnaniu z wymaganiami, jakie sam sobie stawiasz. Znam ci dostatecznie dobrze, eby wiedzie, e nie

54 ustpisz, wic mam tylko nadziej, e kiedy znajdziesz si pod presj, bdziesz wiedzia, e jej rdem jest gwnie twoja wasna mzgownica. Uderzyem si pici w pier, pomagajc gorntowi przesun si w d przeyku. - No wiesz, moga mi o tym powiedzie dawno temu. - I mwiam. Wiele razy. Ale wtedy nie za bardzo mnie suchae. Wbiem wzrok w st. - Kiedy umar mj ojciec... - Wanie. - Jej gos zmik. - Moesz si wiele nauczy od Luke'a Skywalkera. Moe tak wanie wyglda bycie Jedim, ale wydaje mi si, e chodzi o to, by kierowa si sercem, i za gosem uczu. Ty pracujesz gwnie gow. Ani na chwil nie wyczasz intelektu, Corran. Byo to bardzo przydatne, kiedy pracowae w KorSeku, ale myl, e to szkolenie pozwoli ci si bardziej otworzy. Powoli przytaknem. - Chyba masz racj. Zobaczymy, ile czasu zajmie mi pozbycie si starych przyzwyczaje. Iella przewrcia oczami. - To znaczy, e zostaniesz Jedi... pomylmy chwil... mniej wicej wtedy, gdy soce zamieni si w supernow? - Rozumiem, co masz na myli. - To dobrze - umiechna si do mnie krzywo. - Chcesz sprbowa mojego mynocka? Podniosem gow i pokrciem ni przeczco. - Nie. Obliczyem kurs, a teraz nie pozostaje mi nic innego, jak poda wedug niego. Ten gornt nie jest taki zy, kiedy ju poradzisz sobie z przeuciem i przekniciem. - Jasne, zapytam znowu za p godziny. Ta perspektywa czasowa sprawia, e poczuem ssanie w odku. Westchnem. - Suchaj, Iella, jestem ci bardzo wdziczny za to, co powiedziaa. A samo siedzenie tutaj z tob i wiadomo, e zrobiaby, co tylko w twojej mocy, eby pomc mi odnale Mirax, wystarczy, ebym si poczu lepiej. Chc, eby to wiedziaa. Studiowaa przez chwil moj twarz. - Wierz ci. - Chc te, eby wiedziaa, e twoja pomoc bya nieoceniona. Ta farba i plotki o Gnbach.... - Wbiem widelec w najmniejszy kawaek gornta. - Mam jeszcze jedno pytanie, na ktre znasz odpowied chyba lepiej ni ktokolwiek inny. - O co chodzi? - Rozmawiaem ju o mojej decyzji z kadym z wyjtkiem dziadka. Jak mylisz, jakie s szans, eby udao mi si wpa na Koreli, pogada z nim i wydosta si z powrotem? Zastanowia si chwil, odoywszy na bok widelec. - Nie sdz, eby ktokolwiek z reimu Diktata zawraca sobie gow obserwowaniem Rostka, wic samo zobaczenie si z nim nie powinno stanowi problemu. Jednak nakaz aresztowania za morderstwo w dalszym cigu wisi nad twoj gow. Jeli zosta-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 55 niesz zatrzymany i rozpoznany, spadek po Kirtanie Loorze nadal moe sprawia ci problemy. Co do przedostania si tam i z powrotem, obecny reim nie jest ani troch lepszy ni poprzednie rzdy w powstrzymywaniu przemytnikw. Przy twojej wiedzy na temat systemu pewnie byby w stanie si tam dosta. Prawdziwym problemem s jednak aktualne stosunki pomidzy rzdem Korelii a Now Republik, delikatnie mwic dalekie od ideau. Gdybym bya na twoim miejscu, nie chciaabym wpa w ich apy. - Rozumiem. Mam wraenie, e ostatni hologram, jaki wysaem do dziadka, zosta pocity na kawaeczki, zanim dotar do niego. Nawet czytajc midzy wierszami te skrawki jego odpowiedzi, jakie zdoay do mnie dotrze, widziaem, e wiele z tego, co przesaem w mojej wiadomoci, w ogle do niego nie dotaro. Kolejny kawaek gornta, ktry sprbowaem przekn, nie pozwoli mi dalej mwi, wic tylko wzruszyem ramionami. - Jeli chcesz, Corran, sprbuj zaatwi ci bezpieczn lini, przez ktr mgby si poczy z Rostkiem. Chyba nic si nie stanie, jeeli odrobin naduyj pewnych zawodowych moliwoci. Dziki temu nie bdziesz musia tam lecie i ryzykowa, e ci zapi, zanim zdysz zacz swoje szkolenie. Skinem gow, wac si na nastpn prb przeknicia gornta. - Dzikuj. - Nie ma sprawy. Po prostu chc ci oszczdzi wpadnicia w tarapaty. W kocu od tego s przyjaciele. - Dziki. Umiechnem si do kelnerki, ktra podesza spyta, czy wszystko nam smakuje. - Ale tak, bardzo! Oba jej lekku drgny. - Czy chcieliby pastwo zakoczy posiek deserem? Umiechnem si i puciem oko do Ielli. - Oczywicie! Moja przyjacika co wybierze. W kocu od tego s przyjaciele.

Ja, Jedi

56

ROZDZIA

8
Z Oorylem w fotelu drugiego pilota promu klasy Lambda wczyem czujniki sekwencji ldowania i zaczem wprowadza statek pod ostrym ktem w atmosfer poronitego dungl ksiyca Yavin 4. Podchodzilimy od nocnej strony ksiyca - odwrconej od centralnej gwiazdy systemu, skierowanej w stron gazowego giganta, wok ktrego kry. Dziki temu powierzchnia ksiyca bya dostatecznie owietlona odbitym, pomaraczowym wiatem, by umoliwi nam ldowanie. Spojrzaem na Gandyjczyka i umiechnem si. - Dzikuj, e pozwolie mi sprowadzi to cacko na powierzchni. Ooryl rozchyli wargi. - Rozumiem, e nie bdziesz mia okazji tu lata. - Owszem. Gwizdek nie by zadowolony, e zostaje na Coruscant, ale mistrz Skywalker nie chce, eby nas tu cokolwiek rozpraszao. To cakiem rozsdne, zreszt bd tu zbyt zajty, eby lata. A Gwizdek nie powinien si nudzi. Zleciem mu, eby przejrza wszystkie raporty o Gnbach i zrobi mi analiz ich kryminalnej dziaalnoci. - Ooryl zatroszczy si o Gwizdka. - Dziki. Statek zataczy mi pod sterami, gdy przecilimy stref turbulencji. Atmosfera poronitego dungl ksiyca bya do wilgotna i - o ile dane, ktre przejrzaem, byy dokadne - raczej stabilna, z wyjtkiem strefy przejcia pomidzy dniem a noc i vice versa, kiedy to powietrze nagrzewao si lub chodzio. Podczas przelotu przez cienk warstw chmur odzyskaem kontrol nad statkiem. W kabinie pojawi si Luke Skywalker i stan midzy nami, wskazujc przed siebie. - To tam. Lduj po tej stronie. - Rozkaz! - Odwrciem si i spojrzaem na niego. - Chcesz zapi pasy? - Z tob za sterami? To zupenie niepotrzebne. - Poklepa mnie po ramieniu. - Ale przypn si, jeli poczujesz si przez to lepiej. - Nie ma powodu, eby wprowadza do rwnania wicej zmiennych ni to konieczne. - Zamknem przepustnic i przerzuciem zasilanie na zwoje repulsorw.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

57

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Przygotowa si do zoenia skrzyde i opuszczenia kotwic adowniczych na moj komend. Ooryl pochyli si z palcami gotowymi do wczenia odpowiednich przecznikw. - Rozkaz! Nie spuszczajc oka ze wskaza wysokociomierza podniosem nieco nos wahadowca, co zapewnio mu lepszy tor zejcia. Gsta rolinno dungli rozcigaa si pod nami jak ctkowany dywan, ze strzelajcymi gdzieniegdzie w gr pniami olbrzymich drzew. W oddali Wielka witynia - cita na czubku kamienna piramida - wynurzaa si spomidzy gstwiny drzew jak nie pasujca do otoczenia sylwetka przedstawiciela obcej rasy. Nieraz widywaem wizerunki tej budowli - najpierw w imperialnych holowiadomociach, a pniej w kadej opowieci o zwyciskiej Rebelii, jaka kiedykolwiek powstaa. Zawsze wygldaa imponujco na hologramach, ale nigdy tak prawdziwie i tak majestatycznie. - Teraz! - W tej samej chwili, gdy Ooryl pstrykn przecznik pozycji skrzyde na w gr", zmniejszyem cig do dziesiciu procent i przeczyem silnik na napd repulsorowy. Prom spyn lekko, mijajc o centymetry czubki drzew, na polank po wschodniej stronie wityni. U jej podstawy zobaczyem dugi, niski otwr, dostatecznie wysoki, bym mg wprowadzi prom do rodka. Nie byo to jednak konieczne, bo przed wejciem znajdowao si normalne ldowisko. Na jego obrzeach zgromadzio si ponad dwudziestu inynierw Nowej Republiki, ktrzy przybyli tu wczeniej, by przygotowa Wielk wityni do jej nowej roli jako akademii Jedi. Ooryl mia ich zabra do domu, pozostawiajc na planecie mistrza Skywalkera, mnie i jeszcze dwch rekrutw. Pozostaa dziewitka przyszych studentw miaa przyby wkrtce, dajc okrgy tuzin studentw. Posadziem wahadowiec bez jednego wstrzsu i mrugnem porozumiewawczo do Ooryla. - Nie straciem jeszcze wyczucia, co? Bdzie mi brakowa latania. - Jestem Poszukiwaczem. Pomog ci odszuka zapomniane umiejtnoci po powrocie, Keiran. - Ooryl obrci si w fotelu i skin gow w stron Luka. - Pod warunkiem, e mistrz Skywalker nie bdzie mia obiekcji, e Ooryl to robi. Mistrz Jedi umiechn si szeroko do Ooryla. - Nie mam nic przeciwko temu, by szlifowa jego stare umiejtnoci, tak jak ja bd mu pomaga rozwin nowe. - To zaszczyt dla Ooryla. - wietnie, bo nie chciabym straci licencji pilota. Wczyem przecznik opuszczajcy trap. Do wntrza promu w jednej chwili wdaro si ciepe, wilgotne powietrze. Rozpiem pasy i wstaem. - Dziki, Ooryl. Zobaczymy si, kiedy wpadniesz tu nastpnym razem. - Ooryl bdzie dumny, mogc zaliczy rycerza Jedi do swoich przyjaci. - I towarzyszy broni? - I towarzyszy broni...

58 Gandyjczyk przesiad si na fotel pilota, podczas gdy ja poszedem za Lukiem do kabiny pasaerskiej. Luke Skywalker by nieco wyszy ode mnie, ale podobnie zbudowany. Pozostali dwaj pasaerowie przewyszali nas obu wzrostem. Brakiss by -wyszy ode mnie o dobre pitnacie centymetrw, a Kam Solusar o kolejnych dziesi. Brakiss mia szczup budow i ostre rysy arystokraty. Gdyby nie udrczone spojrzenie niebieskich oczu, nieco zapadnitych, mgbym go wzi za jakiego planetarnego monowadc, ktry dla rozrywki podejmuje szkolenie w akademii Jedi. Kam Solusar by cakowitym przeciwiestwem Brakissa. Jedyne, co ich czyo, to jasne wosy, u Karna przycite krtko i do nierwno. Grubo ciosane rysy podkrelaa szorstka szczecina na policzkach i podbrdku. Potny wzrost i atletyczna sylwetka czyniy go fizycznie najsilniejszym z nas, a blizny po szwach na policzkach i stwardniaa skra rk wiadczyy zarwno o wieku, jak i trudach ycia, przez jakie przeszed. Miecz wietlny u jego boku kaza domyla si po nim wicej, ni byo wida na pierwszy rzut oka. Ja sam wziem ze sob miecz wietlny mojego dziadka, ale spakowaem go do maego plecaka, ktry nadal znajdowa si w adowni. Nie cigno mnie, by go przypasa, cho mistrz Skywalker utrzymywa, e mam wszelkie prawo go nosi. Jednak przy moim poziomie umiejtnoci we wadaniu t broni miecz byby zaledwie zwykym narzdziem, a czuem, e zasuguje na co wicej. Zapalimy nasze torby, wyadowane przez inynierw i umieszczone na samym czubku stosu prowiantu, a Luke wyprowadzi nas z sali, gdzie czekali na nasze przybycie. Pomachaem rk Oorylowi, gdy podnosi trap wahadowca i przygotowywa maszyn do startu. Wahadowiec zatoczy koo wok Wielkiej wityni, po czym odlecia ku dziennej stronie ksiyca, znikajc nam z oczu, jakby poknity przez dungl. Luke rozoy rce, pozwalajc, by paszcz zsun mu si z ramion. - Witajcie na Yavin 4. To bdzie teraz wasz dom. Chciaem, eby wasza trjka przybya tu przed pozostaymi uczniami, bo orientujecie si lepiej, czym bdziemy si tu zajmowa. Podstawy, ktre ju zdobylicie, pozwol wam uczy si szybciej, bd zatem czasem prosi was o wykonanie pewnych dodatkowych zada, takich jak opieka i pomoc innym studentom. Skin gow w kierunku Karna. - Ojciec Karna, Ranik Solusar, by Wielkim Mistrzem Jedi. Kam zgbia tajniki Mocy pod jego kierunkiem i zosta rycerzem Jedi, ale pniej skaptowao go Imperium. Zosta jednym z wojownikw Ciemnej Strony Imperatora, jednak wypar si ciemnoci. Minie w kcikach ust Karna napiy si. - Mistrz Skywalker zdoa dotrze do podstaw, jakie dao mi szkolenie mojego ojca. Teraz su jemu. Luke wskaza na drugiego mczyzn. - U Brakissa wraliwo na Moc odkryo Imperium. Wyszkolili go, eby uywa swoich umiejtnoci gwnie jako szpieg. Uyli groby zgadzenia jego rodziny, by zmusi go do wykonywania rozkazw. Brakiss przyby tu, eby nauczy si wykorzystywa swoje umiejtnoci dla dobra innych ywych istot. Brakiss umiechn si sabo, ale nic nie powiedzia. Luke przenis uwag na mnie.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

59

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Dziadek Keirana Halcyona by rycerzem Jedi, ktry zgin w czasie Wojen Klonw. Tradycja Jedi w rodzinie Keirana jest bardzo silna, a on sam przyby tu, by j odzyska. Jak widzielicie, jest te zdolnym pilotem, przeszed take inne rodzaje szkolenia, ktre moe si okaza uyteczne dla nas wszystkich. Kam wycign do mnie do, wic ucisnem j, natomiast z Brakissem tylko wymieniem ukony. Mistrz Skywalker zacz i w kierunku Wielkiej wityni. - Ta budowla ma pi poziomw, a waciwie sze, jeli si wemie pod uwag poziom obserwacyjny na samym czubku. Najniszy poziom, poniej gruntu, suy jako hangar i warsztaty dla myliwcw. Na gwnym poziomie miecio si centrum kontroli lotw, jak rwnie cz kwater mieszkalnych. Kolejne dwa poziomy byy wykorzystywane przez Rebeliantw jako dowdztwo bazy i centrum operacji bojowych. Wanie z tych poziomw bdziemy korzysta, cho maj zaledwie podstawowe wyposaenie komputerowe, szkoleniowe i biblioteczne. Ich warto dla nas wypywa gwnie z faktu, e bdziemy mogli zakwaterowa tu studentw i uywa duej sali jako jadalni. Na najwyszym poziomie mieci si Wielka Sala, ktr pozostawiem niewykorzystan. Umiechn si z trosk. - Pomylaem, e dzi rozejrzycie si i wybierzecie sobie kwatery, a potem moecie odpocz. Reszt zajmiemy si jutro. Podniosem rk. - Mam par pyta, jeli wolno. - Oczywicie. - Czy bdziemy uywa tu standardowej doby galaktycznej, czy przystosujemy si do czasu astronomicznego Yavin? Ksiyc wiruje nieco szybciej ni Coruscant, wic trzymajc si czasu galaktycznego szybko stracimy synchronizacj z czasem planetarnym. Mistrz Jedi zawaha si przez chwil, a bkit jego oczu odbi pomaraczowe refleksy zachodzcej planety. - Przy waszym treningu czas nabierze wymiaru subiektywnego. Naucz was stosowanych przez Jedi technik odpoczynku, ktre zmieni wasze zapotrzebowanie na sen. Zaprztanie sobie gowy czasem moe postawi studentw pod niepotrzebn presj. Nie chciabym tego. Zmarszczyem czoo. - Ale jeli nie bdziemy mie skoordynowanego poczucia czasu, skd mamy wiedzie, kiedy zacz i skoczy wacht? Luke popatrzy na mnie pytajco. - A po co mielibymy sta na warcie? Chciaem powiedzie, e gdyby na przykad kto taki jak Thrawn pojawiby si tu z imperialn flot, eby nas zrwna z ziemi, dobrze byoby wiedzie o tym zawczasu. Oczywicie wszelkie ostrzeenia nie na wiele by si zday, skoro nie mielimy tu adnych statkw, ktre pozwoliyby nam si ewakuowa. Tak wic z praktycznego punktu widzenia nie byo najmniejszego powodu, by kaza ludziom sta na warcie, odwoaem si zatem do powodw, ktre podawano nam w akademii KorSeku.

60 - Trzymanie warty daje nam poczucie odpowiedzialnoci za innych i ksztatuje zaufanie pomidzy studentami, bo w ten sposb opiekujemy si sob nawzajem. Luke skin gow. - To prawda, ale tutaj macie si nauczy ufa Mocy. W miar jak wasza wiedza i umiejtnoci posugiwania si Moc bd rosn, zorientujecie si, e Moc zapewni wam wszelkie ostrzeenia, jakie oka si potrzebne, i do czasu, by na nie zareagowa. Cakiem tak jak Gnby, pomylaem, kiedy wywijaj si z puapek, ktre na nich zastawiamy. Poczuem wzdu krgosupa zimny dreszcz. Czy to moliwe, by kto dostatecznie obeznany z Moc potrafi ukry swoj obecno i unikn wykrycia? - Rozumiem mj bd, mistrzu - skoniem gow w jego kierunku. - Wic bdziemy po prostu wstawa o wicie i zaczyna wiczenia fizyczne? Rozoy rce. - Moecie robi wszystko, co uznacie za konieczne, by czu si swobodnie i uwraliwi na Moc. - Wic nie bdzie zorganizowanej gimnastyki? Kam rozemia si szorstko. - Wygldasz na rozczarowanego, Keiran. - Nie, raczej zmieszanego. Luke umiechn si. - Wasze szkolenie bdzie wymaga wysiku, jak sdz, i nieraz poczujecie si cakowicie wyczerpani. Wskazaem na miecz wietlny Karna. - Ale przejdziemy chyba jakie szkolenie z zakresu walki wrcz? - Tak, nauczycie si posugiwa mieczem wietlnym. - Nie o to pytaem. Luke unis gow. - W takim razie wyjanij, o co ci chodzi. Zoyem palce obu doni. - Miecz wietlny, jak wszyscy wiemy, to bardzo potna, zabjcza bro. Mj ojciec stwierdzi kiedy, e nikt jeszcze nie aowa strzau oddanego z broni nastawionej na oguszanie, w przeciwiestwie do miertelnego strzau z blastera. Podstawowe przeszkolenie z technik walki wrcz pozwolioby nam unikn koniecznoci wycigania miecza wietlnego w sytuacji, gdy wystarczyoby co mniej niebezpiecznego. Taki trening daby nam do rki wikszy wachlarz moliwoci. Mistrz Jedi zmruy oczy. - Chodzi ci o techniki defensywne? - Chodzi mi o techniki walki, ktre mona wykorzysta do obrony lub ataku, tak samo jak miecz wietlny. - Wzruszyem ramionami. - To tylko taki pomys. - Takie szkolenie byoby doskona podstaw do wszelkich pniejszych wicze z mieczem wietlnym - zgodzi si ze mn Kam. - W porzdku, w takim razie niech Kam i Keiran przygotuj program takiego szkolenia. Omwimy to pniej, jak ju co bdziecie mieli. - Luke spojrza na mnie. Na ustach czai mu si cie umiechu. - Co jeszcze? - Nie, mistrzu.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

61

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Jeli co wam przyjdzie do gowy, dajcie mi zna. - Machn rk w kierunku wityni. - A teraz idcie si rozlokowa. W milczeniu podeszlimy do Wielkiej wityni. Mieszkajc na Coruscant, widywaem potniejsze budynki, ale niewiele z nich miao w sobie taki staroytny majestat i poczucie nieskoczonoci, jakie odnalazem w tej wityni. Uderzyo mnie, e budowla, ktra trwaa ju od tysicleci, zanim powstao Imperium, daa schronienie ruchowi, ktry to Imperium obali. Mogem sobie atwo wyobrazi, e zurbanizowany wiat stolica tego Imperium - obraa poczucie godnoci tej budowli, ktra daa z siebie, co moga, by pomc zniszczy barbarzyskiego intruza. Dlaczego Imperium nie zrwnao z ziemi tego miejsca po jego opuszczeniu przez Rebeliantw - tej zagadki nie byem w stanie rozwiza. Generatory wiata, zamontowane przez inynierw, owietlay wntrze hangaru. Z wyjtkiem spitrzonych pod jedn ze cian skrzynek z prowiantem pomieszczenie byo puste, ale nadal czuo si w nim echo podniecenia Rebeliantw, odlatujcych, by zniszczy Gwiazd mierci. Strach, panika i szalona wiara w Spraw wsiky w ciany hangaru. Pierwszy raz od momentu, gdy zwizaem si z Eskadr otrw, mogem poczu to, co czuli Wedge, Biggs i Luke, kiedy stanli twarz w twarz z Gwiazd mierci. Ich emocje odzyway si we mnie rezonansem, przywoujc wspomnienia z ostatniej misji na Czarny Ksiyc i ostatecznego ataku na fortec Ysanny Isard na Thyferze. Po raz pierwszy te dowiadczyem uczucia cigoci pomidzy now Eskadr otrw a jej dawnymi bohaterami, ktrzy odeszli w przeszo. Nie jestem pewien, w ktrym dokadnie momencie odczyem si od Karna i Brakissa, stao si to jednak, zanim ci dwaj udali si na wysze pitra budowli. Znalazem si sam w maej izbie wbudowanej w ciany wityni. Ekipa przygotowawcza wyposaya j w kilka szafek i par pryczy z pociel zoon rwno w nogach ek. Rzuciem plecak na jedno z ek i umiechnem si. Nie wiedziaem, dlaczego czuem si tu jak u siebie, ale tak byo. - Tak mylaem, e wanie tu ci znajd. Odwrciem si i zobaczyem stojcego w drzwiach Luke'a. - A co? Nie powinienem by tu wchodzi? Luke unis donie. - Ten pokj jest stworzony dla ciebie, uwierz mi. Na pewno bdzie lepszy ni ktrakolwiek z kwater na grze. - Machn i jedna z szafek przesuna si o p metra w bok. - Spjrz tam, na trzeci blok od podogi. Podszedem do ciany i przyklknem. Kamienne bloki porastaa od dou ple i jakie porosty, ale starem je bez trudu. W kamieniu wyryty by napis. Odczytaem go na gos i umiechnem si. - Imperium albo my - nie ulegniemy. Biggs Darklighter, Wedge Antilles, Jek Porkins". W kcikach ust Luke'a pojawi si chopicy umiech. - Mieszkali tu wtedy we trzech. Ja doczyem pniej i miaem pokj nad nimi. Przed odlotem spotkalimy si tu wszyscy, opowiadajc sobie rne historie. Bylimy zbyt podekscytowani, by usn. Wierzylimy, e wszyscy przeyjemy... mimo wszystko.

62 Myl, e traktowali t inskrypcj jako zabezpieczenie. Gdyby nie przeyli, gdyby caa Rebelia upada, pozostayby po nich przynajmniej imiona. - Ale dziki tobie wszyscy teraz je znaj, podobnie jak twoje. To, czego tu dokonae, zmienio ycie milionw. Luke opuci rce, a paszcz otuli go jak cie. - To, co my tu zrobimy, zmieni ycie milionw. Wyprostowaem si i odwrciem w jego kierunku. - Chciabym przeprosi za moje wczeniejsze pytania. Jeste mistrzem Jedi, a ja zaledwie uczniem. Nie miaem zamiaru okazywa braku szacunku. - Wiem. Twoje pytania miay sens, ale w kontekcie twojego dotychczasowego ycia, ycia bez dotyku Mocy. Umiechn si szerzej. - Mj mistrz, Yoda, uwaa, e jestem zbyt niecierpliwy i nie sposb mnie czegokolwiek nauczy. Pod tym wzgldem jeste ode mnie lepszy. Masz jednak tendencj do zbytniego polegania na intelekcie i do podejrzliwoci. To moe okaza si problemem. Podejrzliwo wznosi ciany, karmi strach. Moe to zakci twoj zdolno korzystania z Mocy. - W takim razie, ryzykujc, e zaniepokoisz si o mnie jeszcze bardziej, musz zada jedno pytanie. - Prosz bardzo. - Wspomniae, e zarwno Kam, jak i Brakiss mieli dowiadczenia z Ciemn Stron. Chyba nie po to sprowadzie tu nas trzech, ebym mia na nich oko? Luke pokrci przeczco gow. - Absolutnie nie. - Jego oczy kryy si w cieniu, ale w renicach zdaway si byska iskierki wiata. - Podczas powrotu Imperatora ja rwnie daem si skusi Ciemnej Stronie Mocy. Zrobiem to z wielu powodw, z ktrych cz wydawaa mi si wtedy suszna, a z czci do dzi nie mog sobie poradzi. To, czego wwczas dowiadczyem, dao mi tak wiedz o Ciemnej Stronie, ktra jest niezbdna do jej pokonania. Najwaniejsze jednak, e mio mojej siostry i przyjaci pozwolia mi si nawrci. Odkupia mnie. Nawet najohydniejsza ofiara Ciemnej Strony moe si nawrci. Odwracajc si od za, Brakiss i Kam wstpili na ciek wiata. Chc im pomc zakoczy t podr. Porzu podejrzliwo. Nie myl, tylko odczuwaj. Twoim zadaniem nie jest czuwanie nad nimi, lecz uczenie si od nich. - Gos Luke'a stwardnia i poczuem, jak jego sowa wibruj we mnie jak grzmot. Przekonasz si, e w pewnym momencie odezwie si do ciebie Ciemna Strona. Jest ncca, oferuje ci zdobycie tego, na czym ci najbardziej zaley, bez wysiku z twojej strony. Naucz si korzysta z dowiadcze innych, aby ich sia staa si twoj si w chwili prby. Powoli przytaknem. - Rozumiem. Twarz mistrza Jedi rozjania si. - To dobrze. pij dobrze, Keiranie Halcyonie. Wyzwania, ktre postawi przed tob przyszo, mog nie by tak trudne jak zniszczenie Gwiazdy mierci, ale nie mniej istotne.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

63

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

9
W cigu tygodnia reszta kandydatw na rycerzy Jedi dotara do akademii, wypeniajc Wielk wityni yciem, kolorem i miechem, jakiej budowla ta nie zaznaa zapewne od czasw witowania po zniszczeniu Gwiazdy mierci. Tamta rado musiaa jednak by zabarwiona nut smutku z powodu utraty tak wielu pilotw, podczas gdy my patrzylimy w przyszo, i to napeniao nas niezmconym optymizmem. Mistrz Skywalker pozwoli, by kady z nas uczy si tak, jak mu byo najwygodniej. Cho mielimy wiczenia w grupach i wsplne wykady, zapewni nam wiele swobody w wyborze zaj. Troch mi brakowao poczucia wsplnoty, jaka wytworzya si pomidzy kadetami akademii KorSeku; czy nas jednak los pionierw i poczucie, e nasz sukces ma niezwyk wag dla przyszoci. Stwarzao to spor presj, a trudniejszy, bardziej wyczerpujcy program szkolenia mg atwo skoczy si niesnaskami i obwinianiem si nawzajem o nie do zadowalajce postpy. Naturaln kolej rzeczy i tak miao to miejsce... w pewnym stopniu. Poniewa wziem sobie do serca zalecenie Luke'a, by kady z nas znalaz wasny sposb nauki, ktry da nam poczucie, e jestemy w zgodzie ze sob, wstawaem o wicie i biegaem po ciekach wydeptanych w dungli. Tak wczesne wstawanie pozwolio mi oglda zjawisko, ktre nazwaem burzami tczowymi. Gdy ksiyc kry si za gazowym gigantem i kry w jego cieniu, noce byy bardzo zimne. Para wodna w grnych warstwach atmosfery zamarzaa wtedy w krysztaki, w ktrych promienie wschodzcego soca rozszczepiay si jak w milionie malekich pryzmatw. wiato iskrzyo si i rozbijao w nich na wielobarwne, tczowe rozbyski. Za pierwszym razem, kiedy zobaczyem to zjawisko, pomylaem, e na orbicie musiaa pojawi si flota, ktra walczy teraz przeciw wrogim okrtom. Szybko si jednak zorientowaem, e nie ma si czego obawia i czekaem na kolejny taki fenomen. Podzieliem si oczywicie t wiadomoci z innymi, wic niektrzy zwlekli si z ciepych pryczy, by obejrze ten olniewajcy spektakl. Stali z gowami zadartymi do gry, podczas gdy ja rozcigaem si i rozgrzewaem przed biegiem. Kiedy ruszyem i odwrciem si do nich, by im pomacha, zauwayem, e jedna osoba przyglda si z wiksz uwag mnie ni tczowej burzy. Gantoris.

64 Wiedziaem, e konflikty osobowoci wrd nas s nieuniknione, ale sdziem, e czcy nas wsplny cel pozwoli je przezwyciy. Gantoris -wysoki mczyzna o szerokiej twarzy, z dugimi czarnymi wosami splecionymi w warkocz z tyu gowy, by kim w rodzaju wodza spoecznoci, w ktrej wczeniej y. Umiejtno korzystania z Mocy, jak posiada, wielokrotnie uratowaa jego lud od zguby. Mia te wszelkie predyspozycje niezbdne przywdcy. By wiadom swojej wyjtkowoci, a zarazem mia mocne ego. Nie przywyk jednak do tego, by znajdowa si na drugim miejscu, i sdz, e uzna moje dodatkowe wiczenia fizyczne za prb przypodobania si mistrzowi Skywalkerowi. Tak naprawd biegaem tylko dlatego, e byem uparty. Jeszcze zanim przyleciaem, uznaem, e musz doprowadzi si do formy, eby sprosta wymogom szkolenia. Gdybym zaprzesta moich biegw, musiabym przyzna, e si myliem. Gantoris nie by jedyn osob o silnym ego w naszym towarzystwie, a ja nie zamierzaem osabia swojego przyznajc, e byem w bdzie. Zignorowaem twardy wzrok Gantorisa i sprbowaem po prostu cieszy si biegiem. Dungla z jej wilgotnym powietrzem robia wszystko, co moga, by mi to uniemoliwi. Chocia stada zwierzt przebiegay ciekami na tyle czsto, by pozostawi lady kopyt, rolinno jakby upara si, by zaj odebrany jej teren. Jeeli skate korzenie drzew nie apay mnie za nogi, to zdrewniae szkielety korzeni mgawicowych orchidei smagay mnie po twarzy. Storczyki niewtpliwie przycigay wzrok take w innym sensie - nigdy dotd nie widziaem rwnie fascynujcego wielobarwnego wzoru na patkach kwiatw. Ciekaw byem, jakie inne wzory dostrzegby na ich patkach kto taki jak Ooryl, ktry widzia w zakresie ultrafioletu. Najbardziej ciya mi wilgo. Ju po pierwszym kilometrze miaem ubranie cakiem mokre od potu. Moja trasa biega wok wityni Bkitnego Licia. Nazwa sugerowaa, e budowl otaczaj zarola bkitnolistnych krzakw, ktre rozrastay si bujnie na najmniejszych nawet polanach, ale byo inaczej. T nieco mniejsz wityni nazywano od wzoru licia wyrytego na powierzchni i wok drzwi. Nie zwiedziem dotd jej wntrza, ale mistrz Skywalker wspomina, e mieci w sobie niebieski, pulsujcy energi kryszta. Powiedzia, e nie ma pojcia, skd moe pochodzi ani czemu suy, pozostawiajc mi t zagadk do rozwizania w wolnym czasie - o ile taki by si znalaz. Najwiksze niebezpieczestwo moich samotnych biegw stanowiy niektre z zamieszkujcych dungl zwierzt. Spotkanie z rojem piranioukw szybko zakoczyoby moj karier jako rycerza Jedi. Te niebieskie insekty byy w stanie oczyci koci z misa szybciej, ni Jawa zdoaby rozmontowa kradziony migacz. Na szczcie uki wolay wysze pitra lasu, a inne stworzenia ewakuoway si z trasy ich przelotu z bzyczeniem, krzykiem, wiergotem i mnstwem innych ostrzegawczych odgosw. Wenolamandry poruszay si w grupach, byskajc midzy drzewami niebieskimi i zotymi plamami futra. Wielk przyjemno wydawao si im sprawia obrzucanie wybranych ofiar limi, patykami, owocami i wszystkim, co wpado im pod ap, na przykad kleszczami drzewnymi. Do szybko nauczyem si ich nie lubi i w cichoci ducha cieszyem si, gdy widziaem polujce styntaryle, zaczajone za drzewami jak armia, wysana, by wytropi i zniszczy wroga. Te niewielkie gryzonie miay dostatecz-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 65 nie due zby i silne szczki, by bolenie ksa znacznie wiksze od siebie wenolamandry. Nie chciabym, by takie stadko zagocio w Wielkiej wityni, ale z przyjemnoci witaem je, gdy ruszay na wenolamandry, ktrym przyszo akurat do gowy zabawi si moim kosztem. Tym, co najbardziej lubiem w moich biegach, bya wiadomo, e robi co wasnego i tylko dla mnie. Moe to zabrzmie samolubnie, ale Luke podkrela, e kady z nas przekona si, i dysponuje pewnymi wyjtkowymi talentami we wadaniu Moc talentami, ktrych nie ma nikt inny. Odkrycie tych dziedzin byo czci naszego samorozwoju i doskonalenia umiejtnoci, jakich potrzebuje rycerz Jedi. Te biegi byy dla mnie mostem pomidzy dotychczasowym yciem a moim nowym, ja", pozwalay mi rwnie przemyle to, czego si nauczyem i ukierunkowa moje przysze wysiki. Bieganie dobrze mi robio, niezalenie od tego, co myla o tym Gantoris czy ktokolwiek inny.

Ja, Jedi

Razem z Kamem opracowalimy program szkolenia z zakresu podstawowych technik walki, zaakceptowany - po drobnych przerbkach - przez mistrza Skywalkera. wiczenia przebiegay jak zwykle w takich przypadkach - te same sekwencje najpierw w zwolnionym tempie, a potem coraz szybciej i szybciej, a refleks naszych podopiecznych wyostrzy si, a reakcje weszy im w krew i stary si automatyczne. Do tego wszystkiego Luke dooy Moc, zalecajc nam, bymy za jej porednictwem wyczuwali przeciwnika i kontrolowali jego poczynania. W czasie tych wicze miaem mnstwo kopotw z zastosowaniem jego wskazwek. Pamitam potyczk z Tionn, szczup, srebrnowos kobiet, ktra bya raczej uczon i pieniark ni wojownikiem. Jednak zapa, z jakim wykonywaa wszystkie wiczenia i miech, ktrego nam nie aowaa, czyni z niej dobr uczennic i jeszcze lepszego towarzysza. Podesza do mnie z uniesionymi rkami, jakby chciaa powali mnie gradem ciosw. Wyczuem, jak si zblia, czuem te subtelne wahania rwnowagi towarzyszce jej krokom, ale to, co czuem i tak nie miao dla mnie wikszego znaczenia, bo bardzo atwo mogem obrci si w kierunku, z ktrego atakowaa i wykorzysta impet jej ataku, by przerzuci j sobie przez biodro. Zarwno ona, jak i ja wiedzielimy dokadnie, e tak si stanie, zanim jeszcze zaczo si wiczenie. W miar jak Kam wprowadza coraz wicej wicze z mieczem wietlnym, wyczucie przeciwnika nabierao wagi. Moje umiejtnoci w tym zakresie zaczy rosn, ale nie ufaem sobie dostatecznie, by zawierzy im do koca. Chocia walczylimy drewnianymi mieczami owinitymi szmatami dla ochrony, traktowaem kady cios i pchnicie tak, jakby byy zadane prawdziw broni. Walczyem bardzo defensywnie, polegajc na podstawach, ktrych nauczy nas Kam i ktre - jak si okazao - w dziewidziesiciu przypadkach na sto doskonale zdaway egzamin. W pozostaych dziesiciu przypadkach zarobiem od Gantorisa par niezych siniakw. Nie mogem za to wini Karna, bo doskonale nas wyuczy zasad trzech krgw obrony. Najbardziej zewntrzny krg obejmowa cztery pozycje obronne: grn praw, grn lew, doln praw i doln lew. Rkoje miecza trzymana jest w tych pozycjach

66 w pewnej odlegoci od ciaa, a jego czubek skierowany ku rodkowi, by odbiera szerokie, zamaszyste cicia, ktre maj wielk si, ale wymagaj czasu. rodkowy krg rwnie zawiera cztery pozycje: wysok, nisk, lew i praw. Podczas gdy przy pozycjach krgu zewntrznego miecz trzymany by zazwyczaj ukonie, teraz w pozycji grnej i dolnej naleao go trzyma rwnolegle do ziemi, na wysokoci gowy lub kolan, podczas gdy w lewej i prawej - prostopadle. Obrona w rodkowym krgu polegaa na blokowaniu szybszych ciosw i powstrzymaniu ich, zanim dotr do ciaa. Luke zauway te, e pozycje rodkowego krgu przydaway si przy odbijaniu strzaw z blastera. Krg wewntrzny obejmowa parady, a nie bloki, stanowic obron przeciw penym impetu atakom w przd. Na tej trzeciej linii obrony trzymao si miecz blisko ciaa, z rkojeci na poziomie ppka. Ustawiajc czubek ostrza pod ktem i przyjmujc atak na doln cz, mniej wicej w jednej trzeciej jego dugoci, mona byo odeprze atak, zadajc przeciwnikowi w szybkim kontrataku cios w pier lub odek. Krg wewntrzny by ostatni lini obrony. Niebezpiecznie byo si z niego broni, ale i niebezpiecznie atakowa. Tego popoudnia moim partnerem w wiczebnej walce by Gantoris. Wyszy ode mnie, mia przewag zasigu. Moim jedynym ratunkiem moga by szybko, a take lata, kiedy jako oficer KorSeku braem udzia w ostrych i bezadnych walkach z przestpcami. Dowiadczenia ze suby w KorSeku podpowiaday mi te, e jestem w stanie pobi przeciwnika wyszego od siebie, wtpiem natomiast, czy Gantoris kiedykolwiek mia okazj zmierzy si z kim takim jak ja. Ukonilimy si sobie, wchodzc w krg utworzony przez naszych zziajanych i spoconych kolegw. Odwrciem si w prawo i zasalutowaem mistrzowi Skywalkerowi, a potem w lewo - Kamowi. Kam unis praw rk, opuci j szybko i zawoa:Zaczynajcie! Spodziewajc si ataku, cofnem si o krok. W oczach Gantorisa bysn triumf, jakby ustpienie mu tego metra terytorium byo wielkim zwycistwem. Umiechn si do mnie zimno i zacz podchodzi krok za krokiem, jak styntaryl do kleszcza drzewnego. Kolana mia ugite, a nogi rozstawione na szeroko ramion, ale wiedziaem, e zanim zaatakuje, stanie na czubkach palcw, by zada cios. Przeczucie, e tak wanie si stanie, pojawio si w moim umyle na uamki sekund, zanim zobaczyem, e faktycznie zbiera si, by uderzy. Gwatowno jego ciosu zdezorientowaa mnie, ale ju wczeniej zaczem na niego reagowa, wyczuwajc atak poprzez Moc. Uniosem ostrze w prawej grnej gardzie, usuwajc si zarazem w lewo. Przyjem jego cios i odbiem na bok tak szybko, e samego mnie to zdziwio. Poniewa usunem si z linii jego ataku, mija mnie teraz lewym bokiem, wic jednym ruchem nadgarstka mogem wymierzy drewnian kling cios w d, prosto w jego odek. Nie zrobiem tego jednak. Zamiast tego, polegajc na ostrzeeniu, jakie odebraem poprzez Moc, minem go, przygotowujc si do odparcia nowego ataku. Zaatakowa szybko i z wielk moc. Cios wyszed z gry, przechodzc w pynne cicie w d, ktre rozpataoby mnie od czaszki po ppek. Zastawiem si wysok gard, przygotowujc si do odebrania ciosu, ktry jednak nie nastpi. Gantoris okaza si

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 67 znacznie szybszy, nibym si tego po nim spodziewa. Przerzuci drewniany miecz do lewej rki i smagn mnie szerokim zamachem przez praw ydk. Mimo szmat, otulajcych drewnian kling, uderzenie byo bardzo bolesne. Bl przeszy mi nog i cho prbowaem przypomnie sobie techniki umierzania go, ktrych uczy nas Luke, rodek walki nie by najbardziej sprzyjajc okolicznoci do kultywowania sztuki medytacji. Zatoczyem si w ty, a wtedy Gantoris uderzy ponownie, walc mnie z tyu po udach i wyrywajc z garda krzyk. Twarz palia mnie ze wstydu. Dopiero co upieraem si, by uczy innych samoobrony, a oto obrywaem od Gantorisa, ktry zupenie bezkarnie dawa mi wycisk. Zrani mnie, a ja byem cakowicie zdruzgotany i bezbronny. Moje ego skurczyo si do rozmiarw karzeka, gdy zobaczyem szok, przeraenie i zoliwe umieszki na twarzach moich przyjaci. Widzieli we mnie ofiar i bazna. Te dwa obrazy wystarczyy, eby zetrze moj wizj wasnej osoby - Keirana Halcyona, bohatera i rycerza Jedi - w drobny py. Nagle odniosem bardzo wyrane wraenie, ktre w jaki sposb przebio si do mojego mzgu, e nastpny cios wylduje na moim prawym uchu. Zanurkowaem na brzuch, rozkadajc nogi jak noyce, i przeturlaem si na plecy. Moje nogi zapltay si z nogami Gantorisa, ktry run na ziemi. Zapaem mocno swj kij i przyoyem mu po poladkach, a potem kopniakiem oswobodziem nogi. Gantoris wsta i zmruy oczy; ja usiadem, przycigajc mocno kolana do podbrdka. Oparem si pokusie roztarcia obolaej ydki, starajc si zignorowa bl. Zamiast tego przeanalizowaem to, co wanie si wydarzyo. W momencie kiedy byem najbardziej bezbronny, niemal pokonany, wanie wtedy potrafiem przewidzie, co zrobi mj przeciwnik i odpowiednio zareagowa. Zdziwio mnie, e uzyskaem dostp do Mocy w chwili, gdy byem zmuszony porzuci t wizj siebie, ktr staraem si narzuci innym. Kiedy przestaem udawa i staem si znowu sob, Moc zacza pyn przeze mnie swobodnie. Wygldao na to, e rola, jak dla siebie wymyliem, uniemoliwiaa ten przepyw, podczas gdy porzucenie jej otworzyo we mnie jak tam. Moe nie chodzi o to, pomylaem, eby nagi Moc do wasnych celw, ale by nagi siebie w taki sposb, by uatwi jej przepyw przeze mnie. Gantoris wycelowa we mnie czubek miecza. - Zacznijmy jeszcze raz. Odrzuciem moj drewnian kling na bok. - Prosz bardzo. Jestem gotw. - Podnie swj miecz, Keiran. Potrzsnem gow przeczco. - Chcesz mnie, to przyjd tutaj. Gantoris spojrza na mistrza Skywalkera. - Mistrzu, prosz mu powiedzie, eby si broni. Luke zwraca niebieskie oczy to na mnie, to na Gantorisa. - Wyglda na to, Gantorisie, e nie sdzi, by bro bya mu potrzebna. Mczyzna unis dumnie gow.

Ja, Jedi

68 - To niehonorowo atakowa bezbronnego. Luke umiechn si.- W takim razie, jeli nie uderzysz, on wygra. Wygra, nie zadajc ani jednego ciosu. To lekcja dla ciebie, Gantorisie. - Tak, mistrzu. Luke zrobi rk gest w kierunku mojego miecza, ktry podpyn do mnie. - Keiran jednak ju t lekcj przerobi. Bro si, Keiran. Zapaem nadlatujcy miecz i wstaem. Umiechnem si wyzywajco do Gantorisa, ale zaraz uwiadomiem sobie, e w ten sposb odbudowuj iluzj, ktra broni mi dostpu do Mocy. Przygotowaem si wic do walki, salutujc Gantorisowi. - Jestem gotw w kadej chwili. Podchodzi ostronie, a kiedy tak si zblia, obraz sytuacji, jaki postrzegaem, rozpad si na kawaki. Zobaczyem nakadajce si na siebie obrazy Gantorisa, skadajcego si do ciosu z prawej lub lewej strony, atakujcego z gry lub od dou, a kiedy jego rzeczywiste ciao dopasowao si do jednej z tych wizji, wiedziaem, z ktrej strony nadejdzie atak. Zrozumiaem, e to, co widz, to alternatywy pojawiajce si w jego umyle, moliwe strategie, ktre ocenia i odrzuca. Gdy dokonywa wyboru, widziaem to i mogem bez trudu zrobi unik. Kontynuowalimy nasz pojedynek przez nastpnych dziesi minut. Nie zawsze bezbdnie odczytywaem jego intencje, o czym dobitnie wiadczyy siniaki, ktre wyniosem z tej potyczki. Zauwayem przy tym pewien wzr: po czterech lub piciu udanych unikach nabieraem pewnoci siebie - wrcz zadufania. Wanie wtedy wyczucie zawodzio mnie i zbieraem razy, bolenie pacc za swoj arogancj. Gdy za byem spokojny i skoncentrowany, gdy pozwalaem zmysom rozcign si poza moj mierteln powok, odczuwaem Gantorisa jakby dodatkowym zmysem, tak jak mogem go widzie, sysze czy dotkn. Pod koniec udao mi si unika go przez pen minut, tak e drewniana klinga, rozcinajca ze wistem powietrze, mijaa mnie o wos. Dyszc ciko, z plamami potu na szarozielonym ubraniu, Gantoris pochyli si, wycigajc miecz do przodu. - Te uniki i podskoki mog si sprawdza w starciu na kije, ale nie uchroni ci przed prawdziwym mieczem wietlnym. Rwnie wyczerpany jak on, usiadem na trawie. - Nie spodziewam si jednak spotka wielu przeciwnikw wywijajcych mieczem wietlnym. Gantoris zmruy oczy. - Kiedy to jednak nastpi. A wtedy strze si! Luke wszed do krgu i przyklkn midzy nami na jedno kolano. - Kiedy to nastpi, bdziecie ju tak zaawansowani we wadaniu Moc, e da wam ona inne, lepsze narzdzia obrony. Pamitajcie, jeli chodzi o Moc, jestecie jeszcze dziemi. Nasze lekcje to zaledwie pocztek.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

69

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

10
Jeli bylimy dziemi we wadaniu Moc, to ja nie okazaem si bynajmniej maym geniuszem. Ostrzeenia, jakie byem w stanie odebra, mgliste wyczucie innych ludzi - umiejtnoci te rozwiny si do pewnego poziomu, i na tym koniec. Kiedy si koncentrowaem, kiedy nie mylaem o niczym, potrafiem wyczu, e kto zblia si do mojego pokoju. Niewtpliwie by to postp od czasw odbieranych w uamku sekundy ostrzee w czasie lotu albo za czasw KorSeku, ale nie by to ten rodzaj umiejtnoci, ktry pozwoliby mi odnale Mirax. W porwnaniu z celem, jaki sobie postawiem, moje postpy wydaway si aonie mae i aonie powolne. Nie chc przez to powiedzie, e szkolenie mnie rozczarowao. Absolutnie nie. Tak naprawd dziki niemu dowiedziaem si o sobie wielu rzeczy, ktre mnie zdziwiy. Nie odkryem wprawdzie adnych nowych talentw czy aspektw mojej osobowoci, ale przypomniaem sobie o rzeczach dawno zapomnianych. Mistrz Skywalker przeprowadzi z nami seri wicze, ktrych nauczy si od swoich wasnych nauczycieli, Obi-Wana Kenobiego i Yody'ego. Nie byy zbyt spektakularne, waciwie czsto sprawiay wraenie dziecinady. Wykonywanie ich wydawao mi si czasem gupie, ale Tionna i (Grana Ti - zielonooka czarodziejka z Dathomiry, a nawet samotny poszukiwacz gazu z Bespin, wszyscy oni podchodzili do nich z otwartoci i humorem, ktre sprawiay, e robienie z siebie gupka nie byo dla mnie takie straszne. Mistrz Skywalker stan przed nami, ustawiwszy nas wczeniej w pkole na trawiastej polanie w pobliu Wielkiej wityni. - Nastpne wiczenie skada si bdzie z dwch czci i pozwoli wam wykorzysta to, czego nauczylicie si tydzie temu. Pokazaem wam wtedy prost technik, pozwalajc zneutralizowa bl. Jej uyteczno jest oczywista. Ta sama umiejtno pozwoli wam rwnie odci dostp wszelkich bodcw zmysowych do waszej wiadomoci. Do czego moe si wam to przyda? Brakiss? Jasnowosy mczyzna umiechn si protekcjonalnie: - Gdyby na przykad twj wsplokator chrapa, moesz odci bodce suchowe, eby zasn. Mistrz Jedi umiechn si.

70 - Bardzo dobrze. Sam tak robiem par razy. Jakie inne powody? Kirana Ti podniosa rk. - Poniewa polegamy w znacznym stopniu na bodcach wzrokowych, kto mgby prbowa omami nas iluzj. Moliwo odcicia bodcw wzrokowych pozwoli nam wtedy okreli, co naprawd si dzieje. Gantoris zmarszczy brwi. - Ale wtedy bdziemy lepi. Kam zaoponowa. - Ten brak mona skompensowa, obserwujc rzeczy poprzez Moc. Odcinajc bodce wzrokowe powinnimy wyostrzy ten zmys. Luke podnis rk. - Bardzo susznie. Kluczem jest kontrola nad tym, co postrzegacie. Po pierwsze, musicie upewni si, e dane, ktre odbieracie, s poprawne. Odsiewanie znieksztace lub wyostrzenie zmysu czucia poprzez Moc pozwoli wam to osign. Nad tym wanie bdziemy pracowa w nastpnym wiczeniu. Potem przyjdzie okrelanie prawdziwoci lub faszu tego, co postrzegacie. Podrapaem si po karku. - Prawda czy fasz s w moim pojciu do oczywiste. - Pozornie tak, ale prawda moe zalee od przyjtego punktu widzenia. Jak stwierdzi kiedy Obi-Wan Kenobi, wiele prawd, ktrych trzymamy si kurczowo, zaley w znacznym stopniu od punktu widzenia. - Luke umiechn si do mnie pobaliwie. -Poda ci przykad? Przytaknem. - Durabeton lepiej do mnie przemawia ni para wodna.- Dobrze. Luke zmruy oczy, a przypominay bryki lodu w studniach cienia. - Wszyscy znacie Dartha Vadera jako jedn z najnikczemniej-szych istot w historii. Sta si symbolem za, ktrego sprawc by Imperator. Uosabia to zo w umysach wielu, w tym kadego z was. Luke ciszy gos do szorstkiego szeptu, zmuszajc nas do wytenia suchu. - Ale ja wam mwi, e by dobry. Szczka mi opada z niedowierzania. - No, to rzeczywicie ciekawy punkt widzenia. Mistrz Jedi przytakn. - Prosz, sprbujcie to zrozumie. Gdzie gboko w nim, w samym jdrze jego osobowoci, tkwi czowiek, ktrym Darth Vader by niegdy. Gboko pod pokadami za ten czowiek nadal istnia. W ostatnich chwilach ycia ta wanie cz jego osobowoci wzia gr. Darth Vader odrzuci zo, ktre zawsze kultywowa. Odrzuci swojego mistrza i pana, Imperatora, i zabi go. Brakiss podnis gow. - Mylaem, e to ty zabie Imperatora. Luke potrzsn gow. - Sprawiem, e Imperator zgin, sigajc do odruchw dobra, ktre tkwiy w sercu Dartha Vadera i pomagajc mu wrci na Jasn Stron. Byem po prostu narzdziem zmiany, ktra pozwolia mu wyprze si za. Przypomniaem sobie jak przez mg, jak Luke opowiada, e sam zawrci z Ciemnej Strony dziki mioci siostry i przyjaci. - Musiae gboko go poruszy.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

71

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Tak wanie si stao. Mio to potna bro przeciwko Ciemnej Stronie. Mnie uratowaa mio mojej siostry. - Luke zawaha si przez chwil. - A mio syna do ojca uratowaa Dartha Vadera. Chciabym przyzna, e od pierwszej chwili pojem wag tego, co Luke wanie nam powiedzia, bo jako detektyw byem przeszkolony w analizowaniu zezna i wyuskiwaniu prawdy z tego, co ludzie do mnie mwi. Jednak jego sowa przepojone byy tak dum i wspczuciem, a take jakby cieniem strachu, e poraziy mnie jak wystrza z dziaa jonowego. Nage zrozumienie, e Luke Skywalker jest synem Dartha Vadera, eksplodowao w kocu w moim mzgu, sprawiajc, e z trudem powstrzymaem dreszcz przebiegajcy przez ciao. Przytaknem. - To rzeczywicie wymaga zmiany perspektywy. Przy caym podziwie i szacunku dla wasnego ojca i pamici o nim, nie mogem nie wspczu Luke'owi. Byem prawdziwym szczciarzem, e znaem mojego ojca, e miaem taki wzr do naladowania. Nawet teraz, w czasie tych prostych wicze, przypominaem sobie, jak robi je mj ojciec, kiedy byem may. Tak jak kade dziecko naladowaem go, a on uczy mnie, mwic, e to taka nasza sekretna zabawa, o ktrej nikomu nie powinienem mwi. To byy niewinne i bezpieczne rzeczy - nie grozio mi, e modziecze popisywanie si nimi ujawni odziedziczon wraliwo na Moc tropicym Jedi agentom, rozesanym przez Imperatora. Mimo wszystko jednak te umiejtnoci stanowiy podstaw, bez ktrej moje obecne szkolenie nie na wiele by si zdao. Miaem w gowie milion pyta do Luke'a na temat tego, gdzie i kiedy dowiedzia si prawdy o swoim ojcu. Chciaem wiedzie wszystko, co pozwolioby mi wypeni szczegami schematyczn, powtarzan w kko biografi bohaterskiego sieroty z pustynnej planety". Rewelacja o Vaderze nagle dodaa gbi tej historii. W chwili najwikszego triumfu Luke utraci cel, do ktrego dy. Uratowa swojego ojca i utraci go w tym samym momencie. Ja te straciem ojca, ale miaem przynajmniej mnstwo dobrych wspomnie, do ktrych mogem wraca i ktre mogem pielgnowa. Luke spuci wzrok, jakby skruszony. - Powiedziaem wam to, eby da Keiranowi przykad, o ktry prosi, a take zburzy bariery, ktre nas oddzielay. Chc, ebycie wiedzieli, e adna decyzja nie jest ostateczna. Jeli uda si wam nie podda pokusom Ciemnej Strony, nie powinnicie traci czujnoci. Jeli za przejdziecie na Ciemn Stron, zawsze moecie z niej wrci. Ja sam byem zarwno odkupicielem, jak i odkupionym. Teraz chc da wam wskazwki, dziki ktrym unikniecie poraki. Odkryem przed wami ostatni z moich tajemnic. Czekam, a zaufacie mi na tyle, by powierzy mi swoje. Unis gow, a jego twarz rozjania si, odganiajc pospny nastrj, ktry nas ogarn. - Nie ma sensu duej dry tego tematu, zmarnujemy tylko dzie. Wybierzcie sobie kogo do pary. Niech kady z was odsoni przedrami. Zamknijcie oczy i wykorzystujc to, czego was nauczyem, odetnijcie wszelkie bodce dochodzce z tego ramienia. Nastpnie wecie jaki kamyk i chwycie go kciukiem i palcem wskazujcym drugiej rki. Korzystajc z pozostaych zmysw -i koncentrujc si poprzez Moc na

72 umysach drugiej osoby - macie zbliy kamyk jak najbliej do ciaa swojego partnera. Gdy wyczujecie poprzez Moc, e kamie dotkn rki, poklepcie partnera po ramieniu. Waszym celem jest zbliy kamyk jak najbliej do ciaa partnera, nie dotykajc go jednak i zareagowa na dotyk dopiero wtedy, gdy wyczujecie go poprzez Moc, a nie przez ciao. Dobraem si w par z Tionn i uklklimy naprzeciwko siebie. Podcignlimy rkawy i odsonilimy lewe przedramiona, wycigajc je do siebie, domi do dou. Do atwo znalelimy kamyki i unielimy je nad rk drugiej osoby. Umiechajc si dzielnie do Tionny zamknem oczy i odciem czucie w lewym przedramieniu. Potem sprbowaem wyczu obecno Tionny. Gdybym powiedzia, e rozcignem czucie poza ciao, byoby to grub przesad. Chciaem stworzy wok siebie efekt pola, rozcigajc zmys dotyku tak, by obj Tionn, ale okazao si to rwnie trudne, jak prba otwarcia skry, tak by minie signy poza jej granice. Wziem" gboki oddech i powoli wypuciem powietrze, koncentrujc si na wydechu. Przez chwil zastanawiaem si, co robi, po czym uwiadomiem sobie, e warstwa czuciowego bbla, ktry zamierzaem stworzy, bya zbyt cienka. Musiaem przede wszystkim obj nim ramiona Tionny, a nie cae jej ciao i obecno. Zawenie pola znacznie uatwiao zadanie i natychmiast poczuem rosnc pewno siebie, ktra zwikszya dopyw energii. Potem, podajc tym samym tropem mylowym, uwiadomiem sobie, e nie musz wyczu co do mikrometra, gdzie znajduje si jej rka i przedrami, bo byy to obiekty do duych rozmiarw. Przestawiem mylenie na ten nowy paradygmat, dziki czemu zobaczyem, jak z woskw na moim ramieniu emanuj mae nitki Mocy, by utka si w lnic siateczk. Kiedy wyczuem kontakt z kamieniem, sprawiem, e siatka staa si jeszcze ciesza, ale sigaa gbiej, tak e w miar jak kamyk zblia si do mojej skry, obserwowaem, jak przedziera si przez kolejne warstwy pola czuciowego. Umiechnem si. Rnica pomidzy dotykiem a jego brakiem staa si tylko jedn z warstw, gruboci zaledwie mikrometra, ale atw do wyczucia, gdy byem odpowiednio skoncentrowany. Gdy kamie dotkn mojej skry, przechodzc przez ostatni warstw, ktra go od niej oddzielaa, dotknem palcem okcia Tionny. Westchna lekko, a ja umiechnem si jeszcze szerzej. Teraz skoncentrowaem si na mojej prawej rce. Zobaczyem, jak takie same nitki Mocy emanuj z moich palcw, tworzc kapsu wok kamienia. Dostosowaem jej ksztat do ksztatu kamyka, opierajc si na wraeniach dotykowych odbieranych przez palce. Ostatnia jej warstwa staa si bardzo cienka, ale granica kontaktu z ciaem pozostaa niewyrana. Mimo to zaczem zblia kamyk do ramienia Tionny, wzbogacajc moj kapsu sensoryczn o kolory. Na dole, tam gdzie dotykaa ramienia Tionny, kapsua zazielenia si. W miar jak kamyk zblia si do jej skry, kolor kapsuy przeszed w ty. Potem ostatnia warstwa zaczerwienia si, a ja zatrzymaem kamyk, nie dotykajc ciaa Tionny. W tym momencie Tionna klepna mnie w okie. Poderwaem kamyk, a moja kapsua sensoryczna na chwil znika. Odtworzyem j i zmieniem jej ksztat, by lepiej dopasowa j do ksztatu kamyka. Znw zaczem

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 73 zblia kamie do skry i znw zatrzymaem go, zanim - moim zdaniem - dotkn ramienia Tionny, ale dopiero za szstym podejciem udao mi si okreli ksztat kamienia wystarczajco precyzyjnie, by zatrzyma go, zanim dotkn ramienia Tionny. Kontynuowalimy wiczenie; ju wkrtce usyszelimy wybuchy miechu i triumfalne okrzyki innych par. Zabawialimy si dalej, dranic si ze sob. Okazao si, e gdy traktuj to wiczenie lekko, bardziej jak rozrywk, atwiej mi stworzy pole sensoryczne i siga ono dalej. Przyszo mi do gowy, e mgbym sprbowa uy go, by odczyta rysy twarzy Tionny, poczu, kiedy si umiecha, a kiedy marszczy brwi. Powstrzymaem si jednak od tego. Moja niech do bliszego odczucia obecnoci Tionny zdziwia mnie, bo taka reakcja oznaczaa, e postrzegam j jako zagroenie. Niewtpliwie bya liczna i pocigajca, chocia nie w typie, jaki dotychczas uwaaem za swj. Przyszo mi jednak do gowy, e niebezpieczna jest nie tyle jej fizyczna uroda, ile otwarty i przyjazny stosunek do innych. Gdybym na tym etapie mia wytypowa osob, ktra stanie si sercem naszej grupy, bez wtpienia byaby to wanie Tionna. Gdyby za wiedziaa, kim jestem i dlaczego wstpiem do akademii, na pewno zaoferowaaby mi pocieszenie. Pocieszenie, ktre przyjbym z rozkosz. Pocieszenie, za ktre przyszoby mi kiedy zapaci. Nie martwiem si, e mogaby mnie uwie - zakadaem, e nie interesuje si mn, tak jak mnie nie interesowa nikt z wyjtkiem mojej ony. Martwio mnie natomiast, e mgbym przyj jej wspczucie. Od czasu mierci ojca potrafiem si otworzy tylko wobec kilku bardzo bliskich przyjaci. Przy Mirax otwieraem si jeszcze bardziej i chocia mogem sobie artowa z przyjacimi i akceptowa ich kpiny, wynikajca z tej otwartoci bezbronno nadal mnie przeraaa. Czciowo wynikao to z charakteru mojej wczeniejszej pracy. W KorSeku ostatni rzecz, jakiej by sobie yczy, jest pozwoli przestpcy, by dostrzeg, e moe ci zrani emocjonalnie. Aby z tym walczy, starasz si przytpi swoje uczucia i myle oni" o ludziach, z ktrymi stykaj ci sprawy zawodowe. Oni" nie s czci twojej rodziny ani twojej grupy zawodowej. Oni" s jakby mniej realni, wic to, co mwi czy robi, nie moe ci dotkn. Odczowieczenie tych ludzi pozwala ci zachowa obojtno; obojtno niezbdn, jeli chcesz przey, spotykajc si na kadym kroku z tragedi i okruciestwem. Nawet w Eskadrze otrw odsuwaem si od ludzi. mier przyjaciela bardzo boli, wic wolaem nie zaprzyjania si z nowymi pilotami. Nawet nie zdawaem sobie sprawy z tego, e tak wanie postpuj, dopki nie wytkn mi tego Wedge. Umiechn si i powiedzia, e sam si przyapa na podobnym postpowaniu, ale zauway, e przezwyciajc t naturaln tendencj, moe atwiej dotrze do innych pilotw i pomc im, by latali coraz lepiej, dziki czemu ich nie traci. Poczucie, e Tionna stanowi dla mnie zagroenie, wznioso we mnie jeszcze jedn barier. Podejrzewaem, e przeszkodzi mi to w dostpie do Mocy i czerpaniu z niej, podobnie jak wczeniej moje wygrowane mniemanie o sobie. Ale obawa przed zranieniem bya jedn z podstawowych cech mojej osobowoci. Wiedziaem, e aby w

Ja, Jedi

74 peni wykorzysta mj potencja jako Jedi, bd musia jako przebi si przez ni albo omin, ale nie byem jeszcze gotowy, by zadecydowa, jak i kiedy mam to zrobi. Gos Luke'a przerwa moj introspekcj. - Nie otwierajc oczu i nie odsuwajc si od swojej pary, pocie kamyk na doni partnera. Potem signijcie do niego Moc i poruszcie go. To bdzie wielki krok. Do tej chwili uywalicie Mocy pasywnie, by poszerzy swoj percepcj. Teraz uyjecie jej bardziej bezporednio, wykorzystujc energi, by poruszy kamyk. Jeli uda si wam wyranie unie go nad doni partnera, to jeszcze lepiej. Poczuem, jak Tionna kadzie kamyk na mojej doni. - To bdzie fantastyczne, Keiran. Jak te historie o lewitacji Jedi i tylu innych niesamowitych rzeczach. - Na pewno. - Pooyem swj kamie na jej doni i natychmiast straciem z nim jakikolwiek kontakt. le to wryo. Signem i po prostu dotknem kamyka palcem, majc nadziej, e w ten sposb wzbudz w Mocy rodzaj echa bodcw dotykowych. Nic z tego. - Dotkne go. - Wiem. Przepraszam. Zaczerpnem powietrza i wypuciem je powoli. W skupieniu odbudowaem mj bbel sensoryczny. Rozcignem go w stron rki Tionny i przestudiowaem jej do. Wyczuwaem jej ciao i przepywajc przez nie Moc. Czuem, jak wchodzi w rezonans z moim polem, wyczuwaem nawet martwy punkt w rodku, pomidzy nami. Kamie to musia by ten kamie. Umiechnem si i nagiem wol, by go podnie. Nic. Nie pomg mi fakt, e w tej samej chwili jej kamie zataczy na mojej doni jak ziemia targana wstrzsami sejsmicznymi. Nagy chichot Tionny - na wp miech, na wp okrzyk - wiadczy o tym, e poczua ruch kamienia. Poczuem, jak emanuje z niej fala niezmconej radoci i nie mogem si nie umiechn, chocia mj wasny kamyk lea na jej doni rwnie nieruchomo jak fundamenty Wielkiej wityni. Sprbowaem pchn Moc kamyk i poruszy go - bez skutku. Otworzyem oczy i spojrzaem na mistrza Skywalkera. - Myl, e nic z tego. Umiechn si. - Nie myl. Poczuj to. Uda ci si. Wzruszyem ramionami. - Nie jestem w stanie poruszy nawet kurzu na tym kamieniu. - To dlatego, e nie wierzysz, e ci si uda. - Luke rozoy ramiona w kierunku reszty uczniw. Kiedy si rozejrzaem wok, zobaczyem, e krtkie podskoki kamyka Tionny byy niczym w porwnaniu z osigniciami pozostaych. Co gorsza, gow Gantorisa otaczaa caa aureola kamykw krcych wok z rnymi prdkociami. - Widzisz, wielko nie ma znaczenia, liczba nie ma znaczenia. Jeli wierzysz, otwierasz dla Mocy okno, przez ktre moe w ciebie wnikn. Potrzsnem gow. - Wierz, ale widocznie nie do mocno. Gantoris otworzy oczy i popatrzy na mnie zza gowy Streena. - Wierzysz w porak, Keiran, i dlatego ci si nie udaje. To zamknite koo.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

75

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

76

Luke skierowa do w kierunku Gantorisa i kamienie, krce wok gowy tamtego uleciay w gr. Kryy, ukadajc si w wymylny wzr, zbyt szybko, by mogo za nimi nady oko. Niemal nie byo ich wida, ale Luke zderza je ze sob, a krzesay malekie iskry tu i tam. Potem, jak rj piranioukw na polowaniu, odleciay w kierunku dungli i zniky. - Jest tylko jedno zamknite koo, Gantorisie. To koo ycia, a ycie jest tym, co tworzy Moc. Sukces przychodzi, gdy odczuwasz, rozumiesz i kontrolujesz Moc. Umiechn si. - Kady ma swoje tempo, ale wszyscy posuwacie si do przodu. Czasem moecie zauway krok do tyu. W czasie szkolenia musicie by przygotowani i na sukcesy, i na poraki. - To nie dla mnie. - Gantoris z uporem potrzsn gow. - Ja nie zamierzam przegrywa. Owiadczenie Gantorisa sprawio, e zimny dreszcz przelecia mi po plecach. Syszaem ten ton wiele razy, cho wypowiadane sowa byy inne. Zwykle brzmiay: Nie dostaniesz mnie ywego, szpiclu", i nieuchronnie prowadziy do tragedii. Nawet nie chciaem myle, jaki rodzaj tragedii moe sprowokowa uwaga Gantorisa tu, w akademii rycerzy Jedi, gdzie uczylimy si manipulowa energi, ktra przenika i spaja cay wszechwiat.

ROZDZIA

11
Tego wieczoru po kolacji zatopiem si w rozmylaniach na temat tego, co powiedzia Luke. Stwierdzenie, e najpierw musz poczu Moc, zanim zdoam jej uy, zmusio mnie do przewartociowania wszystkiego, czego nauczyem si do tej pory. Luke powiedzia rwnie, e wczeniej, zanim zaczlimy wiczenie z poruszaniem kamykw, uywalimy Mocy tylko pasywnie, by poszerzy swoje zmysy. Te uwagi sprawiy, e zaczem si zastanawia, czy przypadkiem nie tamuj w jaki sposb dopywu energii Mocy, ktr produkowao moje ciao. Przyszo mi do gowy, e kada ywa istota generuje do Mocy, by uwiadomi sobie istnienie i poczu dotyk wiata, ktry j otacza, natomiast by sign Moc poza siebie, potrzebny jest zwikszony przepyw energii. Trzeba byo sign do samej Mocy. Luke powiedzia, e musz uwierzy, ale to oznaczao, e musz porzuci wszelkie wtpliwoci. Uwiadomiem sobie, e sceptycyzm by nieodczn czci mnie samego i dopki nie uda mi si go zwalczy, mj dostp do Mocy bdzie zablokowany. Czuem, e musz powici siebie samego, by mc czu i wykorzystywa Moc, a nie chciaem jeszcze tego robi. Jednak cay mj pokj wydawa si woa o t ofiar. Wyryte w kamieniu imiona nie pozostawiay adnych wtpliwoci. Porkins i Biggs zginli w bitwie o Yavin, powicajc wszystko, czym byli i czym mogli si sta. ycie Wedge'a byo jednym pasmem powice dla Rebelii; marzenia odoone na pniej, brak normalnego - w powszechnym rozumieniu - ycia. A by jeszcze Luke, z jego misj odtworzenia zakonu stranikw pokoju, ktry zniszczy jego ojciec, odbudowania galaktyki, ktr jego ojciec rozdar na czci. Nagle mj pokj sta si duszny i ciasny. To tutaj trzech mczyzn przysigao, e poo kres wadzy Imperium albo zgin. Nie znajc swojej przyszoci tak, jak ja znaem moj, przeywszy mniej ni przeyem ja, mimo wszystko dokonali wyboru. Podobny, cho duo atwiejszy wybr sta teraz przede mn-ja musiaem jedynie wyrzec si moich wyobrae o sobie samym i moich uprzedze, a nie wasnego ciaa, wasnej krwi, wasnego umysu i wasnego ycia.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

77

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Musz przesta myle, powiedziaem sobie, a zacz czu. Musz da si ponie. Westchnem gono. Moe Iella miaa racj, pomylaem, moe nie zdoam tego zrobi, zanim soce Coruscant nie zmieni si w supernow. Wypadem z pokoju i szybko znalazem si w turbowindzie prowadzcej na platform na czubku wityni. Ksiyc, na ktrym si znajdowalimy, mija gazowego giganta, odwrcony do niego plecami. Tak wic zaczynaa si Prawdziwa Noc, w odrnieniu od Nocy Zmierzchu, rozwietlanej odblaskiem pomaraczowej planety. Spodziewaem si, e bdzie zimno, i rzeczywicie rzekie powietrze uderzyo we mnie, gdy tylko otworzyy si drzwi turbowindy. Rozkoszowaem si chodem nocy i tym, jak wiatr wysysa ze mnie ciepo, majc nadziej, e uda mi si schodzi myli tak samo, jak ciao. Wiedziaem, e mj strach przez zmian jest gupi. Intelektualnie postrzegaem moj przemian jak przepoczwarzenie owada. To samo stworzenie, ten sam kod genetyczny, tyle e na innym etapie ycia, z wikszymi moliwociami. W moim przypadku wiksze moliwoci oznaczayby rwnie wiksz odpowiedzialno. Sdz, e nie tego si baem, chocia w moim obecnym stanie ducha nie byem ju pewien niczego. Zaczem okra kwadratowy dach wityni i na pnocno--wschodnim naroniku zobaczyem posta mczyzny. Sprbowaem sign zmysami, by zobaczy kto to taki, ale nigdy nie docieraem nimi zbyt daleko. Odwrci si do mnie, pozwalajc, by wiatr rozwia jego gst brod, po czym znowu popatrzy w stron lasu i na czarny koc nieba z miliardami gwiazd. Podszedem, ale zatrzymaem si o kilka krokw od niego, aby nie wkroczy w jego prywatn przestrze. - Nie mylaem, e zastan tu jeszcze kogo, Streen. Mczyzna wzruszy ramionami. - Jestem tak przyzwyczajony do samotnoci, e nie za dobrze znosz towarzystwo innych. - W takim razie zostawi ci samego. - Nie, nie trzeba. - Chocia jego twarz bya ukryta w cieniu, kiedy ponownie odwrci si do mnie, czuem intensywno jego spojrzenia. - Ty jeste na tyle zamknity w sobie, e twoja obecno nie sprawia mi blu. - Hmm... no c, dziki. - Wybacz. Moje talenty towarzyskie pozostawiaj chyba wiele do yczenia. Umiechn si, syszc modulowany krzyk polujcych styntaryli, ktry zdawa si kpi z niego. - Przez cae lata moimi jedynymi towarzyszami byy bespiskie rawwki wielkie, czarne padlinoerne ptaki. S do pewnego stopnia inteligentne. Nigdy nie nauczyem ich adnej poytecznej sztuczki, ale przylatyway do mnie, kiedy miaem dla nich jedzenie. Umiechnem si i usiadem na zimnym kamieniu. - Miewaem przyjaci, o ktrych nawet tego nie daoby si powiedzie. - Szukanie gazu na Bespin byo samotn prac, ale nie przeszkadzao mi to. - Streen popuka si palcem w czoo. - Cay czas syszaem gosy ludzi w mojej gowie, wyczuwaem to, co czuj. Mogem to uciszy, tylko odsuwajc si od nich. Teraz szkole-

78 nie mistrza Luke'a pomaga mi to robi wiadomie. Nie przegap tego. To przywraca yciu tajemnice. Umiechnem si, zdezorientowany. - Nie wierzysz? Na przykad ty. - Ja? - Jeste bardzo zamknity w sobie, ale czasem co wydostaje si na zewntrz. Duma tak gorca, e mogaby stopi durastal. -Streen wzruszy ramionami. -1 bl. Twoje osdy s ostre jak cicie wietlnego miecza. - Naprawd? - Twarz mi stwardniaa. atwo byo go wzi za podstarzaego gupca, ale nie dao si ukry, e jest spostrzegawczy. Lekcewaenie go mogoby si dla kogo le skoczy. -Co masz na myli? Mczyzna zachichota. - Nie lubisz Gantorisa. - Nie potrzeba Jedi, eby to zauway.- Nie, chyba nie. On te za tob nie przepada. - Streen usiad swobodnie, podpierajc si okciami. - Pamitasz to dzisiejsze wiczenie? - To, jak Gantoris onglowa kamykami? Wanie. Nie powiniene si zniechca. Kiedy mistrz Skywalker i Gantoris przylecieli na Bespin, eby mnie odnale, pokazali mi w praktyce, jak mona wykorzysta Moc. Gantoris nauczy si wtedy przesuwa obiekty myl, nawet na du odlego. Podniosem gow. - Rozumiem. - A zatem Gantoris wiedzia, jak uywa Mocy, by manipulowa materi, i dlatego wanie tak dobrze poradzi sobie z dzisiejszym wiczeniem. Luke nie wytkn mu tej przewagi, jak mia nad nami Gantoris, kiedy si do mnie przyczepi. Mg mie setki powodw, by tak postpi, z czego nie najmniej wanym bya pewnie ch podsycenia we mnie ducha rywalizacji. Nie wiedziaem, czy to wanie byo celem Luke'a ani czy cel ten osign, ale wiadomo, e Gantoris nie zawaha si wykorzysta posiadanej przewagi, gdy nadarza si okazja, bya tym rodzajem informacji, ktre lubiem sobie skrztnie notowa. Jednak nawet ta wiedza nie zbliaa mnie ani odrobin do umiejtnoci odczucia Mocy. - Czy mog ci zada pytanie, Streen? - Wanie je zadae, ale dam ci jeszcze jedn szans. - Dziki. - Pochyliem si, opierajc okcie na kolanach. - Jakie to uczucie, kiedy czujesz Moc? - To jakby zamkn dziesi kilogramw ycia w piciokilowym pudeku - odpowiedzia gosem, ktry nabra siy, a zarazem lekkoci. - Teraz odczuwam j zaledwie jak wsk struk, jak drobinki kurzu w promieniu soca, przenikajce przeze mnie jedna za drug, ale jest to tak wspaniae, e nie sposb tego opisa. To troch jak askotanie, troch jak pierwszy pocaunek albo jak uderzenie adrenaliny przy grze w sabaka, kiedy kolejna zmiana sprawia, e karty, ktre masz na rku, staj si lepsze ni to, co wczeniej licytowae.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

79

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Chciaem zaartowa, e podobne rzeczy zdarzyy mi si par razy, ale nuta czystego zachwytu w jego gosie powstrzymaa mnie. - A niech mnie! - A jak ty to odczuwasz? Potrzsnem gow. - Nijak. W ogle jej nie czuj. Myl, e Moc we mnie jest do silna, bym mg robi pewne rzeczy, ale nigdy nie czuem nic takiego jak to, co opisae. Ani razu. - Poczujesz. - Mam nadziej. - Poczujesz. - Gos Streena przycich. - Pozwl, e teraz ja zadam ci pytanie. - Co za co. - Mistrz Skywalker duo nam mwi o Ciemnej Stronie, o tym, e jest samolubna, okrutna i za. - Rzeczywicie. - Pamitasz, co ci powiedziaem o rawwkach, jak nigdy nie udao mi si nauczy ich adnej sztuczki? No wic by taki jeden, troch mdrzejszy ni pozostae. Nie bardzo, po prostu troch sprytniejszy. Pomylaem sobie, e ten jest naprawd obiecujcy, wic prbowaem go nauczy, by rozwija jedno skrzydo, a potem drugie, i podskakiwa w takt melodii, ktr mu gwizdaem. Chciaem tylko, eby dla mnie zataczy, chocia troszeczk. Osamotnienie wyczuwalne w gosie Streena cisno mnie za serce. - Rozumiem. I co dalej? - No wic pomylaem sobie... nie wiem dlaczego, zupenie nie wiem... e jeli uda mi si skoni go, by zrobi to raz, a potem dam mu co w nagrod, bdzie chcia taczy czciej. Byem coraz bardziej sfrustrowany, wrcz wcieky, e nie chce tego zrobi. Wic chyba uyem Mocy, eby go zmusi do taczenia. Tylko raz. To go nie bolao, no i daem mu potem jedzenie. - Gos Streena umilk wrd nawoywa styntaryli. - Czy uyem Ciemnej Strony? Czy byem narzdziem za? - Nie jestem pewien, czy umiem odpowiedzie na to pytanie. - Sprbuj. Pokiwaem gow i westchnem ciko, obserwujc, jak wydychane powietrze zamienia si w biay obok pary. - Patrzc na to w kategoriach absolutnych, biorc pod uwag to, co powiedzia nam Mistrz Skywalker... tak, moge si otrze o Ciemn Stron. Jednak patrzc realnie, to, co zrobie byo wprawdzie samolubne, ale tak nieistotne, e na skali od jednego do zniszczenia Alderaan nie dostaoby nawet jednej dziesitej punktu. Sylwetka starszego mczyzny przesonia gwiazdy. Pokiwa gow.- Ile w takim razie daby punktw sobie za t zmylon historyjk na temat twojej przeszoci? - Co takiego? - Powiedziano nam, e pochodzisz z rodziny koreliaskich Jedi i walczye po stronie Rebelii. - To prawda. - Ale ta duma w tobie... tak dum mgby czu kto, kto dokona czego naprawd wielkiego. To, co o tobie usyszelimy, nie bardzo do tego pasuje.

80 - Rozumiem. Myl, e to kwestia perspektywy. - Wstaem. -Faktem jest jednak, e to, co do tej pory robilimy, chyba nie jest takie wane. Mgbym ci powiedzie o sobie wiele rzeczy. W niektre by uwierzy, w inne nie. Ostatecznie jednak nic z tego, co bym ci powiedzia, nie pomoe nam zosta rycerzami Jedi. Jestem dumny z tego, czego dokonaem w przeszoci, ale bd jeszcze bardziej dumny, kiedy zostan rycerzem Jedi. Streen rozemia si. - A zatem nie kamiesz. Po prostu nie mwisz caej prawdy, bo tu i teraz nie miaaby wikszego znaczenia. - Chyba wanie o to chodzi. - To mi wystarczy. - Streen rwnie wsta i wskaza na turbowind. - Moglibymy w kadym razie pokaza pozostaym, e jestemy do mdrzy, by schowa si do rodka, kiedy robi si naprawd zimno. - Nie pomogoby nam, gdyby kto zobaczy, e rycerze Jedi popisali si tak gupot, prawda? - zapytaem, idc w stron windy. - Nie, na nic by nam si to nie przydao. W cigu kilku nastpnych dni przerabialimy seri wicze, w ktrych moja niezdolno do odczucia Mocy stawaa si coraz bardziej widoczna. Inni uczniowie mogli sobie gorzej radzi z pewnymi aspektami zadania, ktre nazywaem przesuwaniem". Ale kiedy ja miaem co odsun, przysun, podnie, opuci, oddali albo przybliy, okazywaem si aonie nieudolny. Podczas gdy Luke zachca innych do przezwycienia wtpliwoci cytujc aforyzm Yody'ego: Wielko si nie liczy", w moim przypadku chwaliby najsabsze podskoki malekiego kamyczka. Prawda za bya taka, e nie byem w stanie wywoa choby zmarszczek w szklance wody. I podczas gdy moja zdolno wyczuwania przeciwnika i jego planw stale rosa, nadal nie umiaem poczu, jak Moc wpywa we mnie z zewntrz. Moje postpy w sztukach obronnych wynikay z otwarcia si na Moc pync ze mnie samego, co miao swoje rdo w zwykym instynkcie samozachowawczym. A blokada na Moc z zewntrz miaa rdo w moim deniu do ochrony wasnego , ja". Musiao nastpi jakie przesilenie i chyba znalazem sposb, by je sprowokowa. Luke ustawi nas wszystkich wok ogromnego gazu wkopanego w ziemi. Kiwn gow w stron gazu. - Wiele razy mwiem wam, e wielko si nie liczy. To prawda. Nie oznacza to jednak, e wszystkie wasze zadania bd atwe. Ten kamie, z tego, co nam wiadomo, jest zaledwie czubkiem dugiego obelisku. Nie znamy jego faktycznych rozmiarw. Poruszenie go moe wymaga nie tyle nadludzkiego zrywu, ile dugotrwaego wysiku. Bdziecie w stanie poruszy gaz, jeli pozwolicie Mocy pyn przez siebie. Bez przepywu Mocy nie uda wam si tego dokona. Popatrzy w oczy kademu z nas po kolei. - Kto pierwszy chciaby sprbowa? Gantoris wystpi krok naprzd. - Ja, mistrzu.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

81

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Przepraszam, mistrzu, jeli mona- skoniem si w jego stron. - Ja pierwszy tego dokonam. Gantoris prychn. - Ty? Tobie si nie uda. Luke popatrzy na mnie. - Uwaasz, e jeste gotw? Wzruszyem ramionami. - Po prostu musz to zrobi. Podejrzewam, e koncentrujc si na drobnych zadaniach zamykam si na dopyw Mocy. eby j poczu, musz otworzy si na co wikszego. - Popatrzyem na kadego z uczniw. - Musz poruszy ten gaz, wic zrobi to. Wierz, e tak bdzie. Liczyem w duym stopniu na moje wewntrzne denie do unikania poraek. Akceptowaem fakt, e mog ponie porak, dziki czemu nie byem skonny podda si niekontrolowanym ani negatywnym emocjom, ktre wizay si z Ciemn Stron Mocy. Zamierzaem po prostu woy w to caego siebie i zrobi, co byo do zrobienia. Mistrz Skywalker skin gow. - W takim razie gaz jest twj. Zamknem oczy, przyjem wygodn pozycj i wziem gboki oddech. Wypuszczajc powoli powietrze, rozcignem swoje zmysy i objem nimi Tionn i Streena, stojcych obok mnie. Moja wiadomo przeskakiwaa od osoby do osoby, a czuem dokadnie, gdzie stoi kada z nich. Wtedy zaczem zagbia si w siebie, a poczuem sabe mrowienie energii. Czuem si tak, jakby w pobliu mnie wycelowao dziao jonowe - wosy na moich rkach najeyy si jak naelektryzowane. Nie prbowaem odpycha tej energii ani za ni goni - zamiast tego rozcignem swoj wiadomo i pozwoliem, by wypenia si energi. W miar jak przyjmowaem w siebie Moc, w miar jak gromadziem j tak, jak agiel soneczny apie strumie fotonw, moje odczuwanie wiata zewntrznego stao si peniejsze. Ciemno przed oczami nie znikna ani si nie rozjania, ale wypenia strukturami i obiektami. Poruszajce si punkciki - to byy owady. Pod warstw gleby wiy si robaki. Wyczuwaem kady krzew i kade dbo trawy od korzenia po czubki lici. Wszystko, co ywe, potrafiem odczu, a to, co czuem na zewntrz, mogem rwnie zamkn w sobie. Przypomniaem sobie nagle, w jaki sposb Luke pozwoli pyn swoim mylom, by zbada mj umys po znikniciu Mirax. Przyjrzaem si krcym we mnie prdom Mocy i jej zawirowaniom na zewntrz. Powoli, stopniowo, lekko modyfikujc pewne myli, uciszajc wtpliwoci, odsuwajc strach i podsycajc nadziej zmieniem drog, jak pyna we mnie Moc. Pozwoliem jej przesika przez wszystkie wewntrzne bariery, izolujce moje wntrze od uniwersalnego prdu energii przenikajcego cay wszechwiat. Przez pierwszy wyom w murach, ktre oddzielay mnie od wiata zewntrznego, Moc wpyna we mnie jak pyn tryskajcy pod cinieniem przez niewielki otwr. Wypenia mnie w jednej chwili, a ja wyobraziem sobie, jak wypywa z moich oczu, nosa i ust. Chciaem krzycze i taczy z radoci, bo wreszcie poznaem uczucie, ktre opisywa mi Streen. To byo jak pierwszy raz, kiedy pocaowaem Mirax. Jak zapach perfum mojej matki albo jak miech ojca, kiedy by ze mnie dumny. Jak klepnicie po plecach, kiedy wracaem z udanej misji, a nawet troch jak triumfalne serenady Gwizdka.

82 To byo jak wszystko, co jest dobre i suszne, i ywe; caa ta sia czekaa, bym nagi j do swojej woli. Wzmocniony przez t si signem w stron kamienia. W uamku sekundy objem go zmysami. Znaem jego rozmiary i mas, jego zarys i jego sabo; wiedziaem, e mgbym uformowa Moc na ksztat mota, ktrym roztrzaskabym go na kawaki, ale nie to byo moim zadaniem. Ja miaem go poruszy, wyrwa z ziemi, podnie do gry, by wszyscy zobaczyli, czego dokonaem. Chwyciem kamie poprzez Moc. Na pocztku poczuem opr, ale spodziewaem si tego. Gaz tkwi w ziemi od lat. Szarpnem nim i poczuem, jak chwieje si w rne strony. Drobne kamyki i wir zaczy osypywa si wok, podskakujc na trawie u podstawy gazu. Poruszaem gazem jak ruszajcym si zbem, przygotowujc si do wyrwania go z ziemi. Z wysiku zacisnem zby. Poczuem, jak kamie si rusza. Oczyma duszy widziaem, jak trzsie si i dry. Bardzo powoli zaczem go podnosi. O milimetr tu, o milimetr tam, potem o centymetr, potem dwa. A potem o cztery, o sze, o dwadziecia. Tusty, brzowy i osypywa si w miar, jak gaz unosi si do gry. Wznosi si coraz szybciej, spowolniony tylko chwilami, gdy niezdarnie ociera si o ciany dou, w ktrym tkwi przez lata. Nie kontrolowaem go jeszcze dostatecznie precyzyjnie, ale wiedziaem, e z kad chwil robi to lepiej, wic nie ustawaem w wysikach, podnoszc go coraz wyej. Gaz unis si nad powierzchni gruntu, ale to mi nie wystarczyo. Czuem, jak pulsuje we mnie Moc, chtna i ulega. Przepuciem j przez mj umys, agodzc ruch, jakim wznosi si gaz. Podnosiem go i podnosiem coraz wyej, by mie pewno, e gdy otworz oczy, zobacz pod nim twarz mistrza Skywalkera stojcego naprzeciwko mnie. Chciaem go podnie tak wysoko, by nawet Gantoris nie by w stanie zakwestionowa mojego sukcesu. W kocu uznaem, e wystarczy. Gaz wisia w powietrzu ponad dwa metry nad ziemi. Utrzymywaem go tam, wyrwnujc jego przechy. Chciaem, by tkwi w powietrzu, w ucisku Mocy rwnie pewnie jak w ziemi. Kiedy si zatrzyma, otworzyem oczy. Kamie nadal tkwi w ziemi. Patrzyem na niego, usiujc sobie przypomnie, czy syszaem, jak uderza o ziemi. Nie pamitaem jednak nic takiego; nie odczuem fali uderzeniowej, jaka musiaaby powsta, gdyby gruchn z powrotem w d. Spojrzaem w gr, gdzie powinien by si teraz znajdowa, a potem z powrotem na d. Nie mogem uwierzy, e sinie poruszy, bo wiedziaem, e poczuem Moc pync przeze mnie, e kamie by w powietrzu. Nagle zauwayem, e wszyscy pozostali, kady po kolei, patrz na ten punkt w powietrzu, gdzie powinien by unosi si kamie. Tionna i Streen mieli na twarzach wyraz niezmconego zachwytu. Kam umiecha si tak jak wtedy, gdy nagradza czyje wysiki. Gantoris wyglda, jakby zobaczy ducha, a inni po prostu byli zdziwieni. Stojcy naprzeciwko mnie Luke potrzsn gow, a potem przesun doni przed oczami. Spojrza z powrotem na punkt, w ktrym powinien wisie gaz, a potem szybko

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 83 przenis wzrok na ziemi, gdzie tkwi nadal. Rozejrza si wok po twarzach pozostaych uczniw, a potem agodnym ruchem przesun doni w powietrzu, oni za zaczli mruga i przeciera oczy. Gantoris popatrzy na gaz, a potem - oskarycielsko - na mnie. - Co zrobie? - Keiran poczu, jak pynie przez niego Moc. To wanie zrobi. - Mistrz Jedi pochwali mnie skinieniem gowy, a potem podszed do Gantorisa i pooy do na jego ramieniu. - Wstpi na ciek swojej przyszoci. To, co zrobi lub czego nie zrobi z kamieniem, nie powinno was interesowa. Zamiast si nad tym zastanawia, cieszcie si, e kolejny z was pokona pierwsz przeszkod, ktra nie pozwalaa mu zosta rycerzem Jedi.

Ja, Jedi

84

ROZDZIA

12
Nastpnego ranka mistrz Skywalker, cay w czerni, czeka na mnie w moim pokoju, kiedy wrciem z biegu. Mokry od potu i zadyszany po wysiku ukoniem mu si i nie wstajc ze skonu, z rkami opartymi o kolana, wysapaem: - Mio mi ci goci, mistrzu. Powita mnie skinieniem gowy. - Wiesz, e kiedy jeste zmczony, moesz odzyska energi, czerpic z Mocy? Powoli wyprostowaem si i umiechnem. - Wiem, ale wol tego nie robi. Dobrze jest czu si czasem zmczonym i obolaym. To mi przypomina, e jestem zwykym miertelnikiem, a w tej chwili chyba warto o tym pamita. - Jak najbardziej. - Wyj rk spod czarnego paszcza. Nad jego doni zobaczyem unoszc si kostk mlecznobiaego krysztau. Wirowaa w powietrzu powolnym ruchem, jarzc si wewntrznym wiatem, ktre oblewao twarz Luke'a nieprzyjemn, zielonkaw powiat. - Pamitasz, co to takiego? - Holocron Jedi. Zawiera kolektywn mdro Jedi zgromadzon przez lata w postaci opowieci i informacji. - Skrciem tuw w prawo, a potem w lewo, eby rozcign obolae minie plecw. - Tionna uywa Holocronu, by bada histori Jedi. Mwia mi, e stranikiem Holocronu jest Jedi obcej rasy, Bodo Baas. - Zgadza si. - Luke zbliy do siebie palce wycignitej doni i ich koniuszkami dotkn Holocronu.Kryszta rozjarzy si, a po chwili pochylony nad nim jak zielony duch, pojawi si zgarbiony insektoid o bulwiastym pancerzu. Istota ustawia si przodem do Luke'a. - Witam ci, Jedi - zaintonowaa. - Jestem Bodo Baas, stranik Holocronu. Czy masz do mnie jakie pytania? Luke spojrza na mnie przez hologram. - Model siatki poznawczej Bodo Baasa dziaa jako program wyszukujcy, wczytujcy i przechowujcy informacje. Holocron zawiera cakiem spor ilo danych. Powiciem wczoraj wieczorem troch czasu na badania, eby sprawdzi, czy to, czego dokonae, zdarzao si ju w przeszoci. - No i co?

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

85

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Mistrz Jedi umiechn si. - Owszem. Tak naprawd, jedna z pierwszych manifestacji umiejtnoci Jedi, jak pokaza mi Obi-Wan Kenobi, bya bardzo podobna. Straniku, wyjanij Keiranowi Halcyonowi Moc sklasyfikowan jako ksztatowanie myli". Stranik zwrci si w moj stron. Wbi we mnie spojrzenie czarnych, fasetowych oczu. - Umiejtnoci Jedi w zakresie operowania Moc obejmuj trzy obszary. Kontrola jest umiejtnoci wewntrzn. Polega na tym, e Jedi rozpoznaje Moc w sobie i wykorzystuje j dla swojej korzyci. Nastpnym krokiem jest zmys, czyli czucie, polegajce na tym, e Jedi rozpoznaje Moc w otaczajcym go wszechwiecie. Potrafi j odczu i czerpa z niej, by uzyska informacje o swoim otoczeniu. Poprzez ni jest spojony z reszt wszechwiata. Zmiana jest trzeci i najtrudniejsz do opanowania umiejtnoci, zakada bowiem zdolno oddziaywania na Moc i zmiany przepywu jej energii. Dziki tej umiejtnoci Jedi moe wpywa na wszechwiat, dokonujc w nim zmian niezbdnych do realizowania jego celw. Umiejtno zwana ksztatowaniem myli sytuuje si na styku tych trzech obszarw umiejtnoci. Dziki niej Jedi moe projektowa swj ogld rzeczywistoci w umysach innych albo zaszczepi im iluzj lub wniosek, ktre dana osoba powinna uwaa za prawdziwy. Jest to wspaniaa i niezwykle poyteczna umiejtno, ale te najbardziej najeona niebezpieczestwami. Naginanie woli drugiej istoty w szlachetnym celu moe by suszne i dobre. Ale blisko tego talentu czai si Ciemna Strona, naley jej zatem uywa ostronie. Zamrugaem. - No c, to bardzo ciekawe. Luke przytakn. - Kiedy na Tatooine zatrzymali nas szturmowcy szukajcy robotw, Obi-Wan Kenobi uy tej umiejtnoci, by przekona ich dowdc, e nie tych robotw szukaj. - Pamitam, jak podczas mojej ucieczki z Lusankyi" szuka mnie szturmowiec. Robiem, co mogem, by pomyla, e mnie tam nie ma - i nie zauway mnie. Mistrz Jedi zmruy oczy. - Mylisz, e niewiadomie posuye si t umiejtnoci, jeszcze zanim rozpocze szkolenie? - No, chyba tak. Czy to le? - Nie, wrcz przeciwnie. To wiele wyjania. - Luke kiwn gow w kierunku obrazu Bodo Baasa. - Jak zauway stranik, ta umiejtno stwarza ogromne moliwoci. Niektrzy z Jedi maj wiksze predyspozycje w pewnych obszarach operowania Mocpo prostu rodz si z takim, a nie innym talentem. Moliwe, e twj talent dotyczy wanie tej dziedziny. - By moe. Dobrze wiedzie, e mam jaki talent, bo kiedy przychodzi do telekinezy, jestem do niczego. Z drugiej strony, nie mam pojcia, do jakiego stopnia jestem w stanie zmienia cudze myli. Pamitam, jak prbowaem wpyn na szturmowca na Thyferze... z katastrofalnym skutkiem. - Samo posiadanie okrelonego talentu nie oznacza, e zawsze ci wszystko wyjdzie. - Luke umiechn si troch niemiao. - Kiedy odwiedziem kryjwk Jabby,

86 udao mi si wpyn na umys jego adiutanta, Twi'lka, dziki czemu zostaem wprowadzony przed oblicze jego pana. Ale zaraz potem poniosem porak z samym Jabb. Huttowie maj prawdopodobnie silniejsz wol, a struktura ich umysw bardziej si rni od ludzkiej ni w przypadku TwiMekw. Moje umiejtnoci nie zawsze gwarantoway mi sukces. Przytaknem. - Powinienem te wzi sobie do serca uwag na temat Ciemnej Strony. - Tak, zdecydowanie tak. - Luke wyczy Holocron i stranik znikn. - Ciemna Strona kusi tych, ktrzy chc osign zbyt wiele lub zbyt szybko. Zaniepokoiem si troch, e tak atwo udao ci si sprawi, bymy wszyscy widzieli to, co chciae, ebymy zobaczyli. To dlatego zapytaem Holocron o twoj umiejtno. Myl, e powiniene bardzo uwaa, kiedy jej uywasz. Chciabym, eby dobra sobie kogo do pary i sprbowa zmieni u tej osoby percepcj kolorw albo co rwnie prostego, eby pozna granice tego talentu. Oczywicie za pen wiedz i zgod studenta. - Masz to jak w banku - umiechnem si. - Chocia kusi mnie, eby sprawi, by Gantorisowi wydawao si, e jest ubrany, kiedy jest nagusieki. Luke rozemia si lekko, chowajc Holocron. - Nadal mylisz jak pilot. Nie wiem, czy umieszczenie ci w tym pokoju byo takim dobrym pomysem. Prosz, nie rb tego Gantorisowi. Moce Jedi nie s po to, by ich uywa do patania psikusw. Na dalszym etapie prby si pomidzy wami pomog wyostrzy wasze umiejtnoci, ale na razie powinnicie wsppracowa. Twoja rywalizacja z Gantorisem martwi mnie. Podniosem rce. - Mistrzu, ja nie uwaam Gantorisa za swojego rywala. Po prostu niespecjalnie go lubi. Przypomina mi pilota, ktrego poznaem tu po wstpieniu do Eskadry otrw. Nazywa si Bror Jace. Na pocztku nie najlepiej nam si ukadao, ale z czasem zaczlimy si rozumie. Wprawdzie nigdy si nie zaprzyjanilimy, ale bylimy w stanie wsppracowa. Udao nam si na przykad uwolni jego rodzinn planet od Ysanny Isard. Mistrz Jedi na chwil pochyli gow. - Gantoris mia nieatwe ycie. Zdoa utrzyma przy yciu kolonistw z Eol Sha w bardzo trudnych warunkach. Przenielimy jego ludzi na Dantooine, uwalniajc go od odpowiedzialnoci za ich dalsze losy. Mimo to on nadal wymaga od siebie bardzo wiele, trzymajc si tej samej cisej dyscypliny, dziki ktrej zdoa przey na Eol Sha. Tutaj zobaczy, e ty stawiasz sobie jeszcze wysze wymagania ni on, a twoja praca przynosi skutki w postaci zdumiewajcych sukcesw. Psychicznie nie jest w stanie ci dorwna. Chocia nie udao ci si podnie skay, ujawnie talent, ktrego on nie posiada i nie rozumie. - A wic twierdzisz, e on po prostu nie umie si cieszy wolnoci, bo nigdy jej nie zazna1? Wszelkie wzorce zachowania, ktre stosowa wczeniej, tutaj nie maj adnej wartoci, wic wybra sobie mnie jako punkt odniesienia, wedug ktrego ocenia swoje postpy? - Potrzsnem gow. - Jest z nim gorzej, ni mylaem. - Moe mgby mu pomc.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

87

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Poczuem, jak chodne powietrze przenika przez moj przepocon tunik. - Mog sprbowa. - Nie prbuj, po prostu zrb to. - Jeli mi na to pozwoli. Zrobi, co bd mg, ale jeli on nie zechce si otworzy, nic nie wskram. - Bd ci wdziczny za to, co uda ci si zdziaa. - Mistrz Jedi wskaza gow w kierunku wsplnej azienki. - Umyj si i zjedz co. Bdziemy dzi bardzo zajci. Jeli wszystko pjdzie zgodnie z moim planem, reszta uczniw wyrobi w sobie umiejtno, ktr wczoraj pokazae i bdziemy mogli przej do nastpnego etapu ksztacenia rycerzy Jedi. W cigu kolejnych dni po naszej rozmowie wiele rzeczy stao si dla mnie jasnych. Pierwsz z nich byo to, e moja umiejtno odczuwania Mocy uzaleniona jest od prostego wzoru sytuacyjnego - kiedy jestem pod presj, potrafi dotkn i uy Mocy. Udao mi si zmieni kolor kwitncej mgawicowej orchidei dla Kirany Ti, a Tionna dziki mnie moga zobaczy, jak wygldaaby w innym kolorze wosw, ale nawet te proste rzeczy wymagay ode mnie ogromnego wysiku. Mistrz Skywalker by tym o wiele bardziej zaniepokojony ni ja. Myl, e potrafiem spojrze na to z dystansu dziki szkoleniu, jakie przeszedem w KorSeku. Wszystkich rekrutw uczono posugiwania si rnymi typami blasterw. Do znudzenia powtarzano nam, e moemy doby broni i wycelowa j w kogo tylko wtedy, gdy jestemy gotowi naprawd jej uy. Mwiono nam, e niedobrze jest odwoywa si do metod, ktre powoduj eskalacj napicia, co oznaczao, e domylnie dziaaem w trybie wyciszenia. Dopiero gdy wiedziaem, e musi mi si uda, puszczay ograniczenia, ktre na siebie nakadaem. Mimo wszystko jednak teraz duo czciej udawao mi si sign do Mocy. Luke mia racj - dostp do Mocy pozwala odbudowa siy po dugim biegu. Pozwala przekona ciao, e nie potrzebuje poywienia, albo przymi bl. Nawet najsabszy strumyczek energii Mocy wystarcza, by wykona te proste zadania, nie wymagajce bogatych zasobw, do ktrych signem poprzedniego dnia, wic nie korzystaem z nich wicej. Wiem, e mistrz Skywalker chcia, bymy wszyscy czuli si wygodnie, trenujc uycie Mocy i rozwijajc umiejtnoci we wasnym tempie, ale mnie brakowao w naszym szkoleniu dyscypliny. Nie mielimy adnego wzorca, ktrym moglibymy mierzy nasze postpy - w pewnym sensie problem Gantorisa by rwnie problemem kadego z nas. Ciko byo oceni postpy, a przy bardziej usystematyzowanej metodyce moglibymy sprbowa powtrzy wczeniejsze wysiki i nauczy si wiadomie, jak wykonywa dane zadanie. Myl, e sposb, w jaki szkoli si sam Luke- to, e mia dwch nauczycieli i ksztaci siew ekstremalnych warunkach -nie pomaga nam. Luke przekazywa nam lekcje, ktrych nauczyli go Yoda i Obi-Wan, ale te nauki nie zawsze byy tym, czego faktycznie potrzebowalimy w danej chwili. Bardzo pomocna okazaa si Tionna, dajc nam przykady innych wicze, na jakie natrafia studiujc Holocron, ale zdarzao si, e Luke mia problemy z wytumaczeniem nam, o co mu chodzi.

88 Kiedy, w czasie najgbszych ciemnoci Prawdziwej Nocy, mistrz Skywalker wezwa nas wszystkich bez sowa. Ubrany tylko w paszcz z kapturem doczyem do kolegw, podajc na kocu w absolutnej ciszy. Mistrz Skywalker poprowadzi nas przez Wielk wityni do tunelu, ktrego nigdy wczeniej nie zauwayem. Pokryte pyem kamienie wysysay ze mnie cae ciepo, a struki zimnego powietrza, ktre dostaway si przez szpary paszcza, mroziy skr. Schodzilimy niej i niej, gboko pod powierzchni ksiyca. Stopnie byy wydeptane, ale nie liskie i odniosem niejasne wraenie, e pochodz z czasw poprzedzajcych wzniesienie samej wityni. W kocu pochd zatrzyma si i wyczuem, e zbliam si do Tionny na sekund wczeniej, zanim wpadem na jej plecy. Ponad jej ramieniem widziaem plamy wiata taczce na pozornie litej skale, ale struki pary i powiew siarki sugeroway, e korytarz cignie si za ni jeszcze dalej. Luke pochwali Gantorisa i Karna za wyraone gono przypuszczenie, e nie dotarlimy jeszcze do koca naszej drogi, po czym nacisn co w rodzaju przecznika i ciana rozsuna si, ukazujc otwr, ktry pochon cae wiato niesionej przez Luke'a lampy. Szlimy wic dalej, a kiedy korytarz zakrci w lewo, wo siarki staa si jeszcze bardziej wyczuwalna. Towarzyszyo jej ciepo i wilgo. Skroplona para wodna sprawia, e cieka staa si liska. Wszedem do podziemnej groty jako ostatni i stanem plecami do tunelu, naprzeciwko Luke'a, podczas gdy reszta studentw ustawia si w krg. wiato lampy jarzeniowej Luke'a taczyo na powierzchni musujcego mineralnego rda. Para wodna unosia si znad jego powierzchni, owiewajc nas swoim dranico ciepym dotykiem. Rozlegajce si w przypadkowym rytmie odgosy pkajcych bbelkw wypeniay cisz, a gryzce powietrze palio mi gardo. W wietle lampy jarzeniowej woda miaa odcie gbokiego, przyjaznego bkitu, ktry mocno kontrastowa z bia skorup wytrconych mineraw na otaczajcych rdo skaach. - Tu wanie mielimy dotrze - powiedzia Luke tonem penym powagi. Zgasi lamp, przez co nagle znalelimy si w absolutnych ciemnociach. Kilka osb westchno, aleja waciwie spodziewaem si tego. Cokolwiek zamierza zrobi z nami w tym miejscu, sztuczne wiato lampy wydawao si do tego nie pasowa. Po duszej chwili odlege wiato gwiazd zaczo przescza si przez szczelin w kamiennym sklepieniu nad nami, dziki czemu bylimy w stanie rozrni falujce zmarszczkami odbicie gwiazd w rozrywanym pkajcymi bbelkami lustrze wody. Obecne w wodzie glony emanoway przymion powiat, podwietlajc krawdzie basenu, nie mogy jednak rozproszy czarnego mroku jego gbi. Gos Luke'a wypeni grot. - To wiczenie pomoe wam skoncentrowa si i zestroi z Moc. Woda ma idealn temperatur, bdziecie si w niej unosi, dryfujc swobodnie, a kiedy signiecie poprzez Moc, dotkniecie wszechwiata. - Kiedy ostatnie z jego sw przebrzmiay echem, wod rozciy zmarszczki, rozchodzce si od miejsca, gdzie wczeniej sta, wskazujc, e niesyszalnie wsun si do wody. Nie czekajc na zaproszenie, zdjem paszcz i wszedem do basenu. W pierwszej chwili woda wydaa mi si tak gorca, e a parzya, ale wiedziaem, e to tylko zu-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 89 dzenie, spowodowane tym, e zmarzem. Ostronie zanurzyem si po pas, a potem puciem brzeg basenu i opadem w d, zanurzajc si z gow. Woda wypukaa ostatnie lady zimna z moich wosw i brody, a bbelki gazu osiady we wosach na mojej piersi. Wynurzyem si, potrzsajc gow, by strzsn kropelki wody z powiek. Woda w basenie szybko ukoia bl mini, wlewajc we mnie ciepo od koniuszkw palcw po czubek gowy. Wycignem ramiona na boki i podniosem nogi, kadc si na wodzie i pozwalajc, by mnie unosia. Odchyliem gow i popatrzyem na gwiazdy w grze, zastanawiajc si leniwie, ile z tych, ktre teraz widziaem, odwiedziem w cigu mojego ycia. Chwilami syszaem plusk i szeptane przeprosiny, gdy kto wpad niechccy na ssiada. Przy tej temperaturze wody i sposobie, w jaki nas unosia, bardzo atwo byo zapomnie o fizycznej stronie naszego istnienia. Przypomniaa mi si uwaga Yody, ktr przekaza nam Luke, e jestemy wietlistymi istotami, a nie tylko zlepkiem surowego misa i koci. Tu, w tej grocie, ciepej i odizolowanej mrokiem, zapomnienie o naszej cielesnoci stao si atwiejsze ni kiedykolwiek. A jeli zapomnimy o ciele, pomylaem, pozostanie tylko odczucie Mocy, ktra nas przenika. W absolutnej ciszy zabrzmia gos Luke'a. - Nie ma emocji, jest spokj. Nie ma ignorancji, jest wiedza. Nie ma pasji, jest pogoda ducha. Nie ma mierci, jest Moc. - Wymawia sowa kodeksu Jedi z tak powag i wewntrzn si, a zapaem si na tym, e powtarzam je sobie szeptem. Mj gos zla si z gosami innych studentw, a nasza litania wypenia grot, wic nas w jedno. Mistrz Skywalker zachca nas, bymy wykorzystali wod i ciepo, by uwolni si od wszelkich wrae zewntrznych, tak bymy mogli naprawd do gbi poczu Moc. Unoszc si na wodzie syszaem echo uderze mojego serca. Skoncentrowaem si na tym odczuciu, rozpoznajc w nim oznak ycia. Pozwoliem, by bicie serca zlao si w jedno z rytmem Mocy i poczuem, jak zaczynaj wscza si we mnie jej struki. Syszaem, e Luke znowu co mwi, ale jego sowa straciy znaczenie, widziane poprzez Moc. Zamiast sysze poszczeglne sylaby, czy je ze sob, a potem przekada dwiki na idee, poprzez Moc odczuem, jak intencje Luke'a ukadaj si w zawirowania i prdy. Kierowa nasz uwag ku gwiazdom nad nami, a potem z powrotem w d, do basenu, w ktrym si znajdowalimy. Zmieniem pozycj i unosiem si teraz pionowo, patrzc w gb poprzez wod. Odbity obraz nieba zaton pod pofalowan powierzchni, a potem nabra gbi. Skrawek nieba powikszy si, jakby skay nad nami zastpia transpastal. Gdy Luke zapyta: - Widzicie to? - Basen znikn i znalazem si w nieskoczonej gbi kosmosu. Signem umysem w przestrze i przyczyem si mylami do mistrza Jedi. Wykorzystujc jego energi, wzbiem si wysoko, przelatujc przez gwiezdne systemy. Mijalimy mgawice, w ktrych rodziy si nowe gwiazdy, i soca wybuchajce jako supernowe, poerajce cae systemy planetarne. Mknlimy, mijajc wiaty, z ktrych cz rozpoznawaem, i inne, kompletnie mi nieznane. Odwiedzalimy systemy, gdzie

Ja, Jedi

90 imperialni lordowie walczyli midzy sob o supremacj, albo planety, na ktrych uciekinierzy z innych systemw prbowali rozpocz nowe ycie. Podczas tej podry przez chwil zapaem przebysk jakiego znanego mi uczucia. Chciaem zatrzyma si przy tym na chwil, bo rozpoznaem delikatne jak pirko dotknicie czyjej wiadomoci. Sekunda, ktrej potrzebowaem, by nawiza kontakt, okazaa si zbyt duga, bo chocia wyczuem obecno Mirax, Luke oderwa mnie od niej. Obrciem si wok wasnej osi, prbujc j odnale, ale nie udao mi si. Miejsce, w ktrym si znajdowaa, emanowao wrogoci i niebezpieczestwem. Zagroenie nadchodzio pocztkowo z miejsca, gdzie wyczuem Mirax, by zaraz przenie si bliej, w gb ksiyca, na ktrym si znajdowalimy. Zrozumiaem, e groba, ktr wczeniej wyczuem, nie bya t sam, przed ktr ostrzega nas teraz mistrz Skywalker. Musia wyczu inne niebezpieczestwo, blisze i bardziej bezporednie. Gdzie w gbi skorupy naszego ksiyca uwolniy si gorce gazy, ktre pod ogromnym cinieniem przeciskay si do gry ku powierzchni. Parzcy bbel przenika przez te same szpary i szczeliny, dziki ktrym woda moga wypeni basen, w ktrym wszyscy pywalimy. Za chwil nie dusz ni kilka uderze serca woda zakipi gorcym gazem, gotujc nas ywcem. Walczyem z panik i byaby to walka przegrana, gdyby nie dwie rzeczy. Ponad pluskiem tych, ktrzy usiowali dopyn do brzegu, przebi si gos mistrza Skywalkera: - Jedi nie czuje chodu ani upau. Jedi umie umierzy bl. Poczcie swoje siy z potg Mocy. - Spokj i sia jego gosu pokonay mj strach i pozwoliy si skoncentrowa. Drug rzecz by gos apicej gono powietrze Tionny. Podrzutem ciaa prbowaa zapa si brzegu niecki, ale jej szczupe palce zsuny si z krawdzi. Zanurzya si pod powierzchni i wypyna, parskajc i krztuszc si. Zaniosa si kaszlem i gono apaa powietrze, a dotaro do niej, e nie zdoa na czas wydosta si z basenu. W sabej powiacie porostw odbitej od jej perowych oczu zobaczyem, e o tym wie. Nie mogem si zgodzi, by teraz spotkaa j mier. Frustracja, bl i smutek, ktre drczyy mnie, kiedy ojciec umiera w moich ramionach, zamieniy si w determinacj. Postanowiem, e Tionna nie umrze tu i teraz. Wiedziaem, e jestem w stanie uywajc Mocy - zapobiec jej mierci. Otworzyem si na energi Mocy z niewzruszonym postanowieniem, e zrobi wszystko, czego potrzeba, by j ratowa - nawet jeli oznacza to bdzie moj wasn mier. Moc wypenia mnie w tym samym momencie, gdy gorcy gaz zagotowa wod w basenie. Poczuem, jak ukrop dotyka najpierw moich stp i spodziewaem si, e Moc skanalizuje ciepo wok mnie. Zamiast tego ciepo popyno przeze mnie, ale Moc izolowaa mnie od skutkw jego destruktywnego potencjau, przeksztacajc go w energi, ktr byem w stanie wykorzysta. Nie zastanawiajc si, wycignem praw rk w stron Tionny i podniosem j. Srebrnowosa studentka uniosa si nad wod i popyna ku krawdzi basenu jak na repulsorowym wzku. Posadziem j na ziemi najdelikatniej jak umiaem. Opada na jedno kolano i zaniosa si kaszlem. Srebrne wosy spyway z jej gowy jak kurtyna.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

91

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

92

Odwrciem si, eby zobaczy, czy nikt wicej nie potrzebuje pomocy, ale wzburzona powierzchnia wody uspokoia si ju, a pozostali uczniowie byli bezpieczni. Nie wyczuem u nikogo blu, a tylko zaskoczenie, wdziczno i zaufanie. Twarz rozcigna mi si w umiechu, gdy uwiadomiem sobie, e ja te przeyem zabjcze wyzwanie, uywajc Mocy. - Na dzi wystarczy. - Usyszaem plusk, gdy Luke podciga si, by wyj z basenu. - Przemylcie sobie to, czego si dzi nauczylicie. Po raz kolejny okazao si, e kiedy zachodzia autentyczna potrzeba, umiaem uy Mocy. Przeniesienie Tionny w bezpieczne miejsce zdziwio mnie. Wygldao na to, e energia, ktr wchonem, musiaa znale dla siebie jakie ujcie. Uyem jej zatem, by zasili telekinez, do ktrej wczeniej okazywaem si niezdolny. Mio byo wiedzie, e przy dopywie energii z zewntrz potrafi przenosi obiekty si umysu, chocia normalnie jestem w tym beznadziejny. To jednak nie miao w tej chwili znaczenia. Liczy si fakt, e Tionna bya bezpieczna i bardzo mnie to ucieszyo. Podpynem do krawdzi basenu i wyszedem z wody. Chodne powietrze natychmiast zaczo ksa skr zimnem, wywoujc gsi skrk. Rozejrzaem si, szukajc mojego paszcza i zobaczyem, jak podpywa w powietrzu w moj stron. Woyem go i podzikowaem Luke'owi skinieniem gowy. Mistrz Jedi obserwowa mnie uwanie. Jego oczy zachoway swj intensywny bkit nawet w przymionym pwietle. - Czy wiesz, co tu zrobie? - Jeli si orientuj, Moc pozwolia mi posuy za przewodnik ciepa. - Bardzo dobrze. Istnieje te wrd Jedi inna umiejtno, ktra przejawia si absorbowaniem i rozpraszaniem energii. Mj ojciec mia tak zdolno. Umia wchon lub odbi strza blastera bez szkody dla siebie. - Gos Luke'a sta si chodniejszy. Umia nawet robi telekinetyczne sztuczki przy uyciu wchonitej w ten sposb energii. - Nie podoba mi si to, mistrzu - rozoyem rce. - Ja po prostu wiedziaem, e Tionna umrze, jeli nic nie zrobi. Uniesienie jej nad wod wydawao si najbardziej bezporedni metod ratunku. Nie zastanawiaem si, tylko dziaaem. - Wiem. To bardzo dobrze. Moc powinna by bardziej w sercu ni w gowie. Nie chciaem, by moje sowa zabrzmiay jak krytyka. - Jego gos znw sta si ciepy. Chodzi tylko o to, e popiech moe prowadzi do niecierpliwoci, ktra jest zaproszeniem dla Ciemnej Strony. Lepiej by si stao, gdyby pozwoli tej energii rozproszy si w przestrzeni poprzez Moc. - Tak, mistrzu. Luke podszed i klepn mnie w rami. - Dobrze sobie poradzie. Gantoris te - uratowa Dorska 81, a pozostali take przeyli to nieoczekiwane wyzwanie. To dobry znak na przyszo. - Na pewno masz racj, mistrzu. - Usyszaem, jak wypowiadam te sowa, ale chd podpezjcy do moich stp kaza mi zastanawia si przez ca drog powrotn, czy w pobliu nie czai si kolejna katastrofa, by rozedrze nas na strzpy.

ROZDZIA

13
Nastpnego ranka obudziem si otumaniony i nie zauwayem, e zaczynam swj bieg pniej ni zwykle. Mniej wicej w poowie drogi, kiedy byem najdalej od Wielkiej wityni, uwiadomiem sobie, jak jest pno. Chocia Luke nadal pozwala nam na du dowolno w rozkadzie szkolenia, zazwyczaj rano wola, ebymy zaczynali nauk wczenie. Staraem si przyspieszy kroku, ale wiedziaem, e kiedy dobiegn do wityni, wszyscy ju tam bd. Miaem ochot kopn si w zadek za swoj gupot. Poprzedni wieczr przynis imponujce zwycistwo w mojej walce o uzyskanie dostpu do Mocy. Stan wyszej koniecznoci pozwoli mi szeroko otworzy si na jej przepyw, chocia ju wczeniej umiaem j odczuwa. Wiedziaem, e ten krok pozwoli mi szybko posun si do przodu i nie mogem si doczeka porannych wicze, eby zobaczy, czy uda mi si dokona dalszych postpw, opierajc si na tym, czego nauczyem si poprzedniej nocy. Obudziem si niewyspany, bo nie za dobrze spaem. Mistrz Luke wspomina, e koszmary nocne nieczsto zakcaj sen Jedi. Nie wiem dlaczego, ale rzadko mi si co nio. Kiedy ju niem, byy to zazwyczaj ze sny, po ktrych budziem si zmczony i niewyspany. Tej nocy koszmary czsto przeryway mi sen. nio mi si, e ulatuj z powrotem w to miejsce, gdzie poczuem obecno Mirax, i prbuj zamrozi gwiazdy na niebie, by zorientowa si, gdzie jestem, ale one jedna za drug mrugaj i gasn, pozostawiajc mnie samego w kompletnych ciemnociach. Kiedy patrzyem na swoje rce, widziaem poprzez ciao, jak koci rozkadaj si i gnij, a potem zapadem w nico, by bez koca rozmyla o tym, e kiedy Mirax mnie potrzebowaa, zawiodem j. Trudno mi wyobrazi sobie wikszy koszmar. Zbliajc si z powrotem do wityni usyszaem odgos, ktry sprawi, e zdobyem si na wysiek, by przyspieszy. Syczce buczenie miecza wietlnego i skwierczcy trzask, gdy ostrze co przecina, to dwiki, ktrych si nie zapomina, kiedy raz sieje usyszao. Nie mogem sobie wyobrazi, by Luke i Kam zaczli kogokolwiek uczy wadania mieczem wietlnym pod moj nieobecno. Natychmiast uwiadomiem so-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 93 bie, e to arogancka i niegodna myl, ale skoro byem w tej chwili jedynym oprcz Luke'a posiadaczem miecza wietlnego na Yavin, nie bya pozbawiona sensu. Wbiegem na polan dokadnie w tym samym momencie, gdy Luke przypar Gantorisa plecami do fioletowego pnia drzewa Massassi. Skd Gantoris ma miecz wietlny? - zapytaem si w duchu. Jego czarny warkocz ze wistem przeci powietrze, gdy Gantoris przewrci si, oddzierajc kawa sinawej kory z pnia drzewa. Klczc na grubym korzeniu, wsparty okciami o ziemi, patrzy na zbliajcego si Luke'a. Biaofioletowe ostrze miecza Gantorisa nadal byo wycelowane w Luke'a, ale z miejsca, gdzie znajdowa si ucze, nie zdoaby trafi mistrza. Nagle Gantoris zrobi co, co spowodowao, e ostrze jego miecza wyduyo si dwukrotnie. Uderzy wic, ale Luke porusza si szybciej, ni uwaaem za moliwe. Nad szarym rkawem kombinezonu lotniczego, w ktry ubrany by mistrz Jedi, w miejscu gdzie popiecio go ostrze, uniosa si smuka dymu, ale tak naprawd cicie Gantorisa nie przynioso adnej szkody. Luke przyj pozycj obronn, zasaniajc si zielonym ostrzem, gotowy do odparcia kolejnego ataku. Gantoris wsta, podczas gdy Luke si wycofywa, i natar pewnie. Dugo jego miecza wietlnego dawaa mu przewag, ktr wyranie zamierza wykorzysta. Naciera na Luke'a krok za krokiem, tnc raz po raz z zacitoci, ktr widywaem tylko u optanych przyprawow paranoj narkomanw. Chocia Luke bez trudu parowa kady cios, nie dopuszczajc Gantorisa w wewntrzny krg obrony, ten nadal posuwa si naprzd. Obsesyjna intensywno ataku spychaa Luke'a do miejsca, gdzie pozostawao mu tylko podskoczy w gr, ldujc na konarze drzewa Massassi. Obserwowaem zdrtwiay, jak Gantoris czeka, a Luke ponownie zeskoczy z gazi. Pozostali studenci usunli si na skraj polany. Czekali pomidzy drzewami, niepewni, co maj robi. Podobnie jak ja, Kam nie mia przy sobie miecza. Kiedy na mnie spojrza, wiedziaem, e tak jak ja zastanawia si, jakie s szans, bymy dobiegli do wityni po miecze i wrcili na czas, by mc zmieni wynik walki. Ale jeli Gantoris jest w stanie zabi mistrza Jedi, pomylaem, jakie mam szans, e go powstrzymam? Luke zada Gantorisowi pytanie, ale brzczenie mieczy zaguszyo je, tak samo jak odpowied Gantorisa, ktry zaraz potem ci mieczem w drzewo, przecinajc je na p. Sposzone styntaryle wzbiy si w powietrze z najwyszych gazi gono popiskujc. Ostry zapach soku doszed do mnie w tym samym momencie, gdy drzewo powoli runo na ziemi, przy wtrze trzaskw amanych krzakw i modych drzewek, ktre znalazy si na jego drodze. Mistrz Skywalker zeskoczy na ziemi nietknity i ponownie ustawi si, by przyj atak Gantorisa. Ten skrci ostrze i ruszy do przodu. Luke ustpi mu pola, blokujc cicia znacznie bliej ciaa ni poprzednio. Wygldao, e sabnie i mczy si coraz bardziej. Domyliem si, e to puapka na Gantorisa, ktry jednak nie myla do jasno, by to zauway. Naciera dalej, wycinajc sobie drog przez liciaste zarola i koszc mgawicowe storczyki. Nagle Luke pochyli si i znikn w krzakach. Gantoris rzuci si do przodu, mcc ostrzem skwierczcego miecza zarola na swojej drodze. Zaczem biec w jego kie-

Ja, Jedi

94 runku, wcieky, e nie umiem podnie Gantorisa w ten sam sposb, jak Tionn zaledwie par godzin wczeniej. Prbowaem wymyli, jak te wizj mgbym zaszczepi w umyle Gantorisa, by go rozproszy i oddzieli od Luke'a, ale nie zdyem. Fioletowe ostrze miecza Gantorisa spado w d w uderzeniu znad gowy, ktre wypalio ciemn prg w poszyciu. Usyszaem zdziwiony pisk, a po chwili pomaraczowo upierzone stworzenie wybiego spomidzy krzakw, pdzc jak strzaa przez polan prosto na Gantorisa. Ten odwrci si, by zmierzy si z nowym zagroeniem, ale miecz wylecia mu z rki do gry, a ostrze zgaso. Luke zapa miecz nadlatujcy w jego stron i zgasi wasne ostrze. Stan naprzeciwko Gantorisa bez ruchu. Patrzyli na siebie, dyszc ciko; pot spywa im po twarzach, ale aden nie chcia okaza saboci. Teraz, gdy ucicho syczenie mieczy, na polanie wziy gr pisk uciekajcego zwierzaka i normalne odgosy dungli. Wtedy Luke zrobi co, co kompletnie mnie zaskoczyo. Poda Gantorisowi jego miecz rkojeci do przodu. Gantoris niemiao przyj bro, biorc j obiema rkami. Przyjrza si jej, obracajc rkoje we wszystkie strony, jakby widzia miecz po raz pierwszy, a potem podnis wzrok na Luke'a. Mistrz Jedi kiwn gow. - Dobre wiczenie, Gantorisie, ale musisz si nauczy kontrolowa swj gniew, bo moe ci doprowadzi do zguby. Opadem na kolana w niemym zdziwieniu. Patrzyem, jak Gantoris odwraca si i odchodzi w gb dungli. Pozostali studenci wygldali na rwnie zdziwionych tym, co si stao, jak ja. Szeptali zbici w mae grupki, gdy Luke wynurzy si spomidzy drzew, przypi miecz do pasa i woy paszcz. Rozejrza si wok spokojnie i nawet lekko umiechn. - Chyba za wczenie dzi zaczlimy po wiczeniu wczorajszej nocy. Zbierzemy si ponownie po poudniu. - W jego sowach wyczuem lekk zacht, bymy wrcili do swoich pokoi, ale oparem si jej. Pozostali poszli za t sugesti i oddalili si, wtapiajc midzy drzewa. Luke popatrzy na mnie z pumiechem. - Tak mylaem, e nie pjdziesz z innymi. Nie widziae chyba pocztku? Potrzsnem gow. - Koniec zupenie mi wystarczy. Co zamierzasz zrobi? - Zrobi? Ju zrobiem. Opada mi szczka. - Jeli czego nie przegapiem, jeden z twoich podopiecznych znalaz albo jakim cudem zbudowa miecz wietlny, ktrym dopiero co prbowa ci zabi. Nie uwaasz tego za powd do niepokoju? - Dlaczego dziwi ci, e Gantoris znalaz sposb, by zrobi miecz wietlny? Ty i Kam ju macie wasne miecze. Przecie rozmawialimy o tym, e Gantoris z tob rywalizuje. Uniosem rce. - To jest pewien problem, ale wedug mnie nie to jest najwaniejsze. Luke zmruy oczy.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

95

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- W takim razie widzisz problem tam, gdzie go wcale nie ma. Zawahaem si i poczuem, jak ciska mi si odek.- Nie, mistrzu, to nie tak. Nie chciaem okaza ci braku szacunku - westchnem. - Po prostu chc to zrozumie. Gantoris zaj si czym, co nie powinno go jeszcze interesowa. Musisz go zdyscyplinowa. - To przyszy rycerz Jedi. Nie mog go traktowa jak dziecko. -Luke potrzsn gow. - To by przeszkodzio w jego rozwoju. Jest bardzo dobry, jeden z najlepszych. Po prostu trzeba nim pokierowa. - Wic zrb to. - Donie zacisny mi si w pici, ale zmusiem si, by je otworzy. - Zakadasz, e zauway bd w swoim postpowaniu i nigdy wicej go nie popeni. Przecie on ci zaatakowa! Ju wczeniej okazywao si, e nie najlepiej odrnia dobro od za. Nie bdzie w stanie dostrzec, gdzie przebiega granica midzy nimi, jeli nie ukarzesz go za jej przekroczenie. Mistrz Jedi powoli potrzsn gow. - Mog ci tylko powiedzie, e Gantoris ju teraz auje tego, co zrobi. Signij uczuciami, a te to odczujesz. On sam si uczy, gdzie przebiega ta granica i jak pozosta po Jasnej Stronie. Zrobiem, o co prosi i rzeczywicie wyczuem u Gantorisa wyrzuty sumienia i zmieszanie. - Masz racj, mistrzu. Wiem, e wierzysz w odkupienie. To prawda, co powiedziae o Gantorisie. Chyba po prostu nie rozumiem, dlaczego miaby uj kary, kiedy zrobi co zego. - Nie masz tego rozumie, Keiranie, tylko odczu. - Luke potar doni czoo. Karanie prowadzi do Ciemnej Strony. Westchnem. - Wiem o tym. Mgbym si kci, e drobna kara teraz mogaby zapobiec katastrofie pniej, ale nie sdz, by mnie to gdzie doprowadzio. - Widzisz, Keiranie, nie tylko twoje umiejtnoci posugiwania si Moc rosn, ale take twoja mdro yciowa. Nie chciaem si rozemia, ale jego uwaga bya zabawna. Mimo wszystko fakt, e wypowiada j kto w moim wieku, by troch gorzki. Luke na pewno zasugiwa na tytu mistrza Jedi, ale troch aowaem, e jestemy pierwsz grup, na ktrej wiczy swoje umiejtnoci pedagogiczne. Wida byo, e ma pewn wizj naszej nauki - i to skuteczn, bo wszyscy robilimy postpy. Tyle e jedni szybciej ni inni, pomylaem. Mimo wszystko nie byem przyzwyczajony do metod, ktre stosowa. Przypomniao mi si, co Iella mwia o moim konflikcie serca i umysu i wiedziaem, e w tym tkwi problem. - Bd dalej rozmyla o swojej ignorancji, mistrzu, eby si przekona, ile jeszcze mdroci mi brakuje. Ale jeli pozwolisz, chciabym ci zada jedno pytanie. - Prosz. Podrapaem si po karku. - O co zapytae Gantorisa i co ci odpowiedzia, zanim rozpata to drzewo? - Zapytaem, skd dowiedzia si wszystkiego, co trzeba, by zoy miecz wietlny. - Ramiona Luke'a zesztywniay. - Odpowiedzia, e nie jestem jedynym nauczycielem Jedi.

96 - To nie najlepsza odpowied. Czy mylisz, e mg uzyska t wiedz z Holocro-

nu? - Nie wydaje mi si. Holocron sam okrela poziom umiejtnoci pytajcego i nie podaje informacji, na ktre ten nie jest jeszcze gotowy. - Umiechn si niepewnie. To dziaa tak dobrze, e sam nie wiem, czy jest tam co, czego jeszcze powinienem si nauczy. - Jeli nie od Bodo Baasa, to od kogo mg si tego dowiedzie? - zmarszczyem brwi. - Ja nie mogem go tego nauczy, nie sdz, by zrobi to Kam i zakadam, e ty te nie. Wic kto? Luke przez chwil pozosta nieporuszony, po czym potrzsn gow. - Nie wiem. - Ale przecie to musia by Jedi albo kto, kto posiad ich wiedz i najprawdopodobniej doskonale wada Moc. - Chyba tak. - A jednak ostatniej nocy, kiedy bylimy tak bardzo otwarci na Moc, e moglimy skatalogowa gwiazdy, nikt z nas nie wyczu tu takiej osoby? Oczy Luke'a zamieniy si w wskie szafirowe szparki. - Nie. Wzdrygnem si, i to nie dlatego, e byem mokry od potu. - Czy to martwi ci rwnie mocno, jak mnie? - Jeszcze bardziej, Keiran. - Paszcz Luke'a zafalowa, gdy ten wzruszy ramionami. - O wiele bardziej.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

97

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

14
Biegnc w d korytarza do pokoju Gantorisa wyczuem powiew trujco sodkiego odoru, ktry znaem z czasw mojej suby w KorSeku. Nie chciaem zaglda do pokoju, bo z gry wiedziaem, co tam zobacz. Grupa studentw odgradzaa mnie od widoku za drzwiami, ale nie zatrzymaa dochodzcego stamtd zapachu. Usyszaem, jak mistrz Skywalker mwi: Strzecie si Ciemnej Strony", a po chwili tuste pasmo dymu snujcego si pomidzy uczniami rozdzielio ich na boki. Niektrzy odwrcili si i pobiegli ciko przez korytarz, zasaniajc usta domi. Streen i Kam Solusar trzymali si futryny po obu stronach drzwi, patrzc w gb pokoju z twarzami barwy popiou. Przecisnem si midzy nimi, podnoszc konierz tuniki, by zakry nos. Odwrcili si, zostawiajc mnie sam na sam z Lukiem i tym, co pozostao z Gantorisa. Jego ciao leao pod cian maej kamiennej komnaty -w kadym razie zakadaem, e to jego ciao, bo trudno byo dopatrze si podobiestwa w zwglonych szcztkach. Rozpady si w pewnych miejscach na popi, odsaniajc sczerniae koci. Minie skurczyy si pod wpywem wysokiej temperatury, wyginajc w uk krgosup i odchylajc do tyu gow mczyzny. Usta pozostay otwarte w niemym krzyku. Dym unosi si nadal znad jego rycerskiej szaty, a miecz wietlny potoczy si pod cian i tam spoczywa. Luke Skywalker sta nad zwokami Gantorisa, patrzc w d na jego sczerniae szcztki. - Co si stao? Znw ci zaatakowa? Luke odwrci si, patrzc na mnie udrczonym spojrzeniem zaczerwienionych oczu, po ktrym poznaem, e nie po raz pierwszy oglda ciao w takim stanie. - Mylisz, e mgbym zrobi co takiego? - Bl w jego gosie przeszy mnie na wylot. - O nic ci nie oskaram. Chc tylko wiedzie, co si stao. -Kucnem obok ciaa. - Skrzywienie zawodowe. Kto go znalaz? - Dorsk 81 przyszed po mnie, wic przypuszczam, e on. Pozostali zebrali si tu ju po naszym przyjciu. Kiwnem gow.

98 - Bd chcia z nimi porozmawia. Luke zamruga, wyranie zaskoczony. - Chcesz tu przeprowadzi ledztwo? Podniosem gow. - A nie powinienem? Mistrz Jedi zawaha si przez chwil, a potem przytakn. - Tak, oczywicie, e powiniene. Musimy wiedzie, co si tu wydarzyo. - Wanie. - Wskazaem palcem na ciao i zakreliem krg wok niego. - Pewne rzeczy mog stwierdzi ju teraz. Brak jednolitego rozkadu stopnia zwglenia i nieobecno zapachu chemikaliw wskazuje, e nie uyto adnego katalizatora. Innymi sowy, nikt nie obla go atwopaln substancj, by zamieni w pochodni. Luke skrzywi si, syszc mj opis. - Rozumiem. - Przyjrzyj si jego palcom i uszom. - Bardzo spalone. - Tak, ale co z nich jednak zostao. W przypadku spalenia te mae fragmenty rozpadaj si najwczeniej. A fakt, e nadal ma na sobie ubranie, chocia w powanym stopniu zwglone... - gos mi zamar, bo wniosek, ktry si nasuwa, przeczy moim dotychczasowym dowiadczeniom. - Wyglda mi na to, e spali si od rodka. Co takiego wymagaoby ogromnej iloci energii... jak uderzenie pioruna albo mnstwo poczonych kuchenek mikrofalowych, a nie mamy tu nic takiego. - Nie, ale on mia w sobie t energi. - Gos Luke'a przeszed w szept. - Swj gniew. - Mylisz, e pochon go wasny gniew?- Tak. Myl, e uywa go, by dotrze do si Ciemnej Strony, ktrej nie potrafi kontrolowa. Gdyby nie zdoa znale ujcia dla energii, ktr zaabsorbowae wczoraj w grocie, te by tak wyglda. Signem po miecz wietlny Gantorisa, ale nie wyczuem w nim ciepa ani adnych uszkodze spowodowanych przez ogie. - Chciabym zrobi pen analiz miecza w laboratorium. Odciski palcw, osady tkanki, sposb dziaania... zarwno na zewntrz, jak i wewntrz. Luke potrzsn gow. Dowiesz si tylko tyle, e miecza dotykaem ja i Gantoris. - Skd wiesz? - Po prostu wiem. - Luke unis rce. - Jeli otworzysz si na ten pokj, poczujesz osad ostatnich chwil Gantorisa. Jest tu wiele gniewu i wiele blu, a take wtpliwoci i przeciwstawiania si czemu. Bl ma charakter i fizyczny, i psychiczny. Wyglda na to, e Gantoris przed mierci by torturowany. Wstaem. Ciao Gantorisa leao midzy nami jak bariera. - Kto mgby mu zrobi co takiego? Luke potrzsn gow. - Nikt z was. Ze wszystkich bardzo wyranie emanuj szok, zaskoczenie i przeraenie. Nikt z nich nie bra w tym udziau. - A ja? - Zaskoczenie... to na pewno, a take determinacja, by rozwiza t zagadk. - Luke przyglda mi si spod przymknitych powiek. - Gdyby chcia go zabi, sprowoko-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 99 waby pojedynek albo uy iluzji, by spowodowa miertelny wypadek. Nie byby tak nieudolny ani nie zostawiby po sobie takiego dowodu. Nie, ty zrobiby to subtelnie. - Dzikuj... to chyba komplement. - Skrzyowaem rce na piersi. - Jeli to nie my, wic kto? - Nie wiem. - Twarz Luke'a pociemniaa. - Gantoris przeczuwa t katastrof. Jeszcze przy naszym pierwszym spotkaniu pyta mnie, czy jestem mrocznym mczyzn", ktry doprowadzi go do nieszczcia. Powiedzia: Jeli za tob pjd, bd zgubiony". Wwczas mylaem, e po prostu martwi si, co stanie si z jego ludmi, jeli ich zostawi. A wczoraj wieczorem, kiedy wychodzilimy z groty, powiedzia mi, e to nie ja jestem tym mrocznym mczyzn". Zagryzem wargi. - A zatem Gantoris zidentyfikowa mrocznego mczyzn. Mwie mi te, e on wspomnia, i nie jeste jedynym nauczycielem Jedi. Moemy chyba bezpiecznie zaoy, e to mroczny mczyzna jest tym drugim nauczycielem. Fakt, e nie wyczuwasz jego obecnoci, nie rokuje zbyt dobrze. - Nie moe pozosta w ukryciu na zawsze. - I chyba nie zamierza. - Co masz na myli? Spojrzaem w d na ciao Gantorisa. - Powiedziae, e gdybym chcia zabi Gantorisa, zrobibym to subtelnie. Ta mier jest jak najdalsza od subtelnoci. Mamy tu kogo umierconego w sposb, ktry si nie zdarza w naturze, w dodatku zabitego wanie tu, w samym sercu akademii. To poprzeczne cicie na cianie wskazuje, e Gantoris najwidoczniej prbowa walczy ze swoim oprawc, ale bezskutecznie. Kiedy pracowaem w KorSeku, pomagaem wytropi jednego czy dwch socjopatycznych zabjcw. Pozostawiajc ciaa otwarcie, na widoku, szydzili z nas. To tak, jakby morderca mwi, e jest od nas sprytniejszy, silniejszy i bardziej przebiegy. Gantoris prbowa zabi tego kogo mieczem wietlnym, ale mu si nie udao. To oznacza, e reszta z nas ma niewielkie szans, by go pokona. On rzuci wyzwanie nam wszystkim i tobie. Najwyraniej przecign jednego z twoich uczniw na Ciemn Stron, a potem zostawi go tu jak porzucon zabawk, by okaza ci swoj pogard. Luke obj si ramionami. - Myl, e rzuci mi wyzwanie nawet bardziej bezporednio. Potrzsnem gow. - Nie chwytam. - Dzisiejszej nocy miaem koszmarny sen. Staem z moim ojcem na szczycie tej wityni, ale w czasach, kiedy yli jeszcze Massassi. To musiao by tysice lat temu. Ojciec prbowa mi wytumaczy, e to Obi-Wan ponosi win za to, e da si uwie zu, studiujc nauki Sithw. Wikszo tego, co mwi, nie wydawaa si pozbawiona sensu, ale potem zaprosi mnie, bym wstpi na jego ciek. Wiem, e mj ojciec nigdy by tego nie zrobi. Oskaryem go, e tylko podszywa si pod niego. Wtedy jego wizerunek zamieni si w cie, ktry pochon wszystko dookoa. W tym momencie obudzi mnie Artoo, wic nie wiem, co jeszcze miao si wydarzy w tym nie. - Zamieni si w cie? - wzdrygnem si. - Mroczny mczyzna Gantorisa?- ObiWan twierdzi, e nie ma czego takiego jak zbieg okolicznoci. Jestem skonny sdzi,

Ja, Jedi

100 e wszystko to wie si ze sob. -Twarz Luke'a stwardniaa. - Musz bardzo dokadnie rozway, jak powinienem dalej postpi. - W takim razie pozwl, e co ci podsun. - Bardzo prosz. - Po pierwsze, mroczny mczyzna zdoa przekona Gantorisa, e moe mu zaproponowa co, czym ty nie jeste w stanie lub nie chcesz si podzieli. Gantoris nie mia dostatecznej wiedzy ani kontroli nad Moc, aby oprze si takim kuszcym propozycjom. Myl, e powiniene wykorzysta Holocron jako rdo, z ktrego bdziemy czerpa poczucie historii i celu tego, co robimy. To nas skoni do wikszych wysikw, by odbudowa zakon Jedi. - I unikn atwych rozwiza, jakie oferuje Ciemna Strona. - Wanie. Mistrz Jedi zastanowi si przez chwil i przytakn. - A ta druga sprawa? - Powiedziae, e w swoim nie widziae Massassw i wityni przed tysicami lat. Myl, e dobrze by byo przeprowadzi mae dochodzenie na temat Yavin 4 i wity. Moe Holocron bdzie mg udzieli nam tych informacji. Jeli uda si nada imi i twarz temu mrocznemu mczynie albo zorientowa si, o co mu chodzi, atwiej nam bdzie go powstrzyma. - Obie propozycje s sensowne. - Luke umiechn si do mnie pospnie. - Ja zajm si pierwsz. Tionna powica duo czasu na wyszukiwanie w Holocronie legend i poda o Jedi, wic bdzie moga mi pomc. A przy twoim przygotowaniu powiniene sobie poradzi z dochodzeniem na temat tosamoci ciemnego mczyzny. - Zbuduj jego profil psychologiczny. Jeli zdoamy wymyli, do czego dy i w jaki sposb rozumuje - mamy go. - Dobrze. - Luke spojrza w d na ciao Gantorisa, a potem na mnie. - Jeli Nowa Republika ma si rozwija i umacnia, nie moemy pozwoli, by Jedi zostali zniszczeni. Nie byo ju sensu ka si spa tej nocy, poszedem wic do niewielkiej biblioteki, gdzie studiowalimy Holocron. Nie czuem si na siach, eby od razu zabra si do ledztwa, ale poszperanie w Holocronie i przekonanie si, jak dziaa, wydao mi si dobrym pomysem. Zielonkawa powiata wydostajca si na korytarz wiadczya o tym, e jeszcze kto uywa w tej chwili urzdzenia, a ciekawo, kto to taki, zaprowadzia mnie prosto do pokoju. W rodku, oblana zielonkawym wiatem emanujcym z wizerunku Bodo Baasa, siedziaa Tionna. Wygldaa smuko, zgrabnie i uroczo, a w zielonkawym odcieniu, jaki wiato nadawao jej wosom, byo jej duo bardziej do twarzy ni mnie. Patrzenie na ni byoby niewtpliw rozkosz, gdyby nie to, e zanosia si od paczu z twarz ukryt w doniach. Bodo Baas sign w jej kierunku szponiastym odnem. - Dla Jedi nie ma emocji, jest tylko spokj. Tionna podniosa wzrok, ukazujc zalan zami twarz.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

101

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- To byo takie straszne, e nie moesz sobie tego wyobrazi. - Czy paczesz nad swoim towarzyszem, czy nad sob? - Co? - zdziwia si. Otara zy i wskazaa palcem hologram, a wtedy ktem oka zauwaya moj obecno. Moje przyjcie przerwao jej wtek. Zamiast wypowiedzie swoj uwag, pochylia tylko gow i zadraa. - Jak ktokolwiek mg zrobi co takiego Gantorisowi? Powitaem Bodo Baasa skinieniem gowy i uklkem obok Tionny. Objem j i przytuliem, pozwalajc, by jej zy zmoczyy moj szmaragdow tunik. Na pocztku przywara do mnie mocno, chowajc twarz na moim ramieniu. Pogaskaem j po wosach, opierajc si pokusie pocaowania w czubek gowy. - Uspokj si, Tionna. To, co przytrafio si Gantorisowi jest okropne, ale nie spotka ju nikogo wicej. Bodo Baas odszuka spojrzeniem moje oczy i wbi w nie wzrok. - Mwisz o pewnikach, Jedi, w sytuacji, w ktrej wiele jest niewiadomych. Zacytowaem w odpowiedzi fragment Kodeksu Jedi: - Nie ma ignorancji -jest wiedza. - Wanie - zasycza stranik Holocronu. - Czy masz do mnie pytanie? - Chwileczk. - Rozluniem ucisk i pooywszy rce na ramionach Tionny, odsunem j lekko od siebie. - Czy pomoesz mi poradzi sobie z Holocronem? Wiesz o nim znacznie wicej ni ja. Pocigna nosem i otara zy szczupymi, delikatnymi palcami.- Jak moesz by taki spokojny po tym, co zobaczye? Przez chwil trzymaem w ramionach nie j, ale martwe ciao mojego ojca. - Przeszo przygotowuje nas na to, co widzimy obecnie. Nienawidz tego mwi, ale widywaem ju inne takie ciaa, rwnie straszne. To, co zobaczyem w pokoju Gantorisa, byo potworne. Mnie te to przeraa, ale staram si nad tym zapanowa. Tionna znowu pocigna nosem i usiada, opierajc si o kamienn cian. Zaoya rce na piersi i popatrzya przed siebie na postument, na ktrym spoczywa Holocron. - Musisz mnie uwaa za sabeusza. - Wcale nie. - Nie kam. Musiae mnie ratowa wczorajszej nocy, a teraz znajdujesz mnie tutaj w takim stanie. - Popatrzya na mnie oskarycielskim wzrokiem. - Naprawd nie wiem, jak udaje ci si ukry pogard dla mnie. - Moesz wierzy, e j ukrywam, albo e nic takiego nie ma. -Zmusiem si, eby mwi spokojnie. - W tym drugim przypadku miaaby racj. Tionna signa po moj do i przytrzymaa j. Zamkna oczy, a ja poczuem, jak jej wiadomo pynie w kierunku mojej. Dotyk jej umysu by jak saby szept w porwnaniu ze sposobem, w jaki robi to Luke, ale udao jej si przenikn przez zewntrzn warstw moich myli. wiadomie otworzyem je dla niej, utwardzajc zarazem nieprzenikliw spodni warstw tego, co skadao si na tosamo Keirana Halcyona. Chocia staraem si nie dopuci jej gbiej, udao jej si przenikn przez to, co o niej mylaem i sign w gb mojego serca.

102 Szarpna si gwatownie do tyu, zrywajc kontakt, i spojrzaa na mnie wzburzo-

na. - Kto ci zrani, bardzo mocno. Wzruszyem ramionami. - Od tego si nie umiera. - Ale tyle w sobie ukrywasz. - Zamrugaa oczami. - Mistrz Skywalker powiedzia nam, e Darth Vader by jego ojcem. Ktre z twoich tajemnic mog by o tyle bardziej niebezpieczne, e nie chcesz ich z nikim dzieli? - Nie niebezpieczne, po prostu nieciekawe. Odcignyby tylko wasz uwag od rzeczy wanych, a nasze szkolenie jest dostatecznie trudne bez tego. Tionna umiechna si. Mio byo widzie, jak jej twarz znowu si oywia. - Moe przeszkodziyby innym, ale nie mnie. Zamierzam piewa o dokonaniach Jedi i musz wiedzie, kim jest Keiran Halcyon. Zanim zdoaem owiadczy, e nie warto o mnie piewa, odezwa si Bodo Baas. - Keiran Halcyon by synnym Jedi z Korelii. Udao mu si rozprawi z sekt seloniaskich Afarathu i z ich napadami na planety systemu Korelii. - Kiedy to mwi, Holocron wywietli podobizn mczyzny zbudowanego mocniej ode mnie; nosi takie same wsy i brod jak moje, dugie, ciemne wosy zwizywa w luny kucyk, a jego miecz wietlny mia srebrzyste ostrze. Umiechnem si niewiadomie. Luke powiedzia, e Keiran Horn to imi jednego z moich przodkw. Problem z sekt Afarathu zosta rozwizany cztery wieki temu i wszyscy o nim zapomnieli, dopki imperialni urzdnicy nie odgrzebali widm przeszoci, by wzbudzi ksenofobiczne nastroje u ludzkiej populacji systemu. Na szczcie dla Selonian, od tak dawna nie byli wojowniczy, e niewielu ludzi widziao w nich autentyczne zagroenie. Oczy Tionny rozbysy zachwytem. - Czy to jest twj sekret? Czy jeste tym Keiranem Halcyonem, ktry do nas powrci po latach? - Sdz, e nawet zamroony w karbonicie nie zachowabym si tak dugo - rozemiaem si. - Nosz po nim imi. Nieatwo okaza si godnym takiej tradycji. - Jeli chcesz, moemy si o nim dowiedzie wszystkiego. Mog nawet skomponowa o nim ballad. Skrzywiem si. - To mogoby odstrczy cz uczniw, chocia chtnie dowiedziabym si o nim czego wicej. Tak naprawd jednak chciaem poszpera w Holocronie, by znale cokolwiek na temat tego wiata i Massassw. Pomoesz mi? - Chtnie. - Jej wosy zalniy zielonym poyskiem, kiedy kiwna gow. - Zrobi to z przyjemnoci. W ten sposb bd moga ci si zrewanowa za uratowanie mnie w grocie. - Niczym mi si nie musisz rewanowa. - Wycignem rk i ucisnem jej rami. - I chc, eby wiedziaa, e nie uwaam ci za sab. Z natury jeste znacznie bardziej otwarta emocjonalnie ni ja. To dlatego masz atwiejszy dostp do Mocy. Mo-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 103 e czasem trudno ci si skoncentrowa, ale znacznie atwiej nauczy si skupia uwag, ni otwiera na uczucia. - Nie chc myle, e masz racj, Keiran, bo nie chc te myle, e nie umiesz by otwarty. - Jej ciepy umiech by peen sympatii. - Masz tu przecie przyjaci, przed ktrymi moesz si otworzy. Moesz nam zaufa, tak jak my ufamy tobie. - Wiem. - Umiechnem si do niej dzielnie, ale jednoczenie wiedziaem, e nie mog wyjawi mojej prawdziwej tosamoci ani jej, ani nikomu innemu. Luke Skywalker, kiedy zaproponowa, bym przyj inne imi, mia racj: noszc prawdziwe, mgbym rozprasza innych. Mia te w tym inny cel pochodzcy z doskonaego zrozumienia psychiki Korelian i pilotw. Podajc si za kogo innego, nie musiaem zachowywa si tak, jak si oczekuje od legendy, ktra wyrosa wok mnie. Chocia zdawaem sobie spraw, e moje wyobraenie o sobie samym izolowao mnie od Mocy, Luke dostrzega rwnie inne problemy, ktre mogy z tego wynikn i zapobieg im, zanim w ogle sobie uwiadomiem, e istniej. Kiwnem gow, przyznajc racj Tionnie. - Uwierz mi, kiedy bd mg si otworzy, ty pierwsza si o tym dowiesz. A jeli o tym Keiranie Halcyonie miaaby powsta jaka ballada, chc, by to tyj skomponowaa i zapiewaa. - Z chci to zrobi, Keiranie. - Uniosa gow, patrzc na Bodo Baasa. - A teraz zobaczmy, czego moemy si dowiedzie o tym ksiycu i tych, ktrzy mieszkali tu przed nami. Ten wiat ma rwnie wiele tajemnic jak ty, jeli nie wicej. Mam wraenie, e rozwizanie jego zagadek stanie si kanw bardzo wanej ballady.

Ja, Jedi

104

ROZDZIA

15
Tragedia Gantorisa zbliya pozostaych uczniw. Nikt nie posuwa si wprawdzie do tego, by mwi le o Gantorisie, ale kady stara si by milszy i bardziej pomocny dla kolegw. Najmniejsze choby - bo przecie nie wielko si liczy - zwycistwo jednego z nas stawao si zwycistwem wszystkich. Stalimy si moe nie zespoem, ale zwizkiem rwnych sobie, powizanych wsplnym deniem, by zosta rycerzami Jedi. W trakcie mojego dochodzenia rzuciem myl, e Jedi powinni by bardzo spostrzegawczy. Pod tym pretekstem organizowaem wyprawy zwiadowcze po okolicy. Punktem wyjcia byy dla nas dane zgromadzone przez rebelianckiego pilota, Sullustianina o imieniu Dr'uun Unnh, ktry bada ksiyc, zanim Rebelianci zaoyli na nim swoj baz. Wykorzystujc te informacje, analizowalimy nasze najblisze otoczenie, szczegowo dokumentujc flor, faun, odsonite w naturalny sposb skay i liczne budowle wzniesione przez Massassw. Luke na samym pocztku postanowi, e nie bdzie nic mwi pozostaym studentom o mrocznym mczynie ani o swoim nie. Zgodziem si z jego decyzj gwnie dlatego, e panika tylko by pomoga istocie zaprzedanej Ciemnej Stronie. Luke nauczy nas technik relaksacji i koncentracji, ktre pomagay walczy ze strachem, i pracowa nad tym, bymy peniej odczuwali Moc. Nie szczdzi pochwa, gdy co nam si udawao. Dziki temu mielimy poczucie, e robimy ogromne postpy, cho tak naprawd nasze sukcesy byy trudne do zmierzenia. Moje postpy w pewnych dziedzinach byy wrcz ujemne. Podczas gdy pozostali byli w stanie podnosi z ziemi gazy nawet stojc na rkach albo porusza dziki uyciu Mocy gaziami drzew Massassw, ja byem zupenie bezsilny i niewytrzymay, gdy przychodzio do telekinezy. Na moje nieszczcie, ta sabo przejawiaa si rwnie w cakowitej nieumiejtnoci lewitowania czy wykonywania skokw w rodzaju tego, ktry umoliwi Luke'owi uniknicie ostrza Gantorisa podczas ich pojedynku. Co gorsza, Tionna odkrya, e ten brak wydawa si nieodczn cech rodu Halcyonw. W rezultacie stalimy si znani z tego, e uparcie tkwimy na wyznaczonej pozycji w rozmaitych niebezpiecznych sytuacjach. Czasami prowadzio to do mobilizowania naszych si, odparcia ataku wroga i pokonania go, ale najczciej objawiao si w

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 105 ten sposb, e Halcyonowie dzielnie podejmowali si peni tyln stra i odwanie oddawali ycie za swoich towarzyszy. Tionna uwaaa, e to doskonay materia na doskona ballad. Ja natomiast wiedzc, e gdzie blisko nas czai si potna osoba, ktra ostrzy sobie na nas zby uznaem t tradycj za raczej zowrbn. Jednak, zgodnie z zasadami Halcyonw, nie pozwoliem, by to mnie powstrzymao od poszukiwania zabjcy Gantorisa. Po cikim poranku, kiedy prbowaem przesun gar kamykw na dugo mojego cienia, co udao mi si dopiero w poudnie, zapaem troch suchego prowiantu i wody i wybraem na ogldziny wityni Bkitnego Licia. Notatki ze zwiadu Unnha donosiy o wystpowaniu tam zdumiewajcych anomalii - na tyle dziwnych, e genera Jan Dodonna kaza opiecztowa wityni i zakaza wstpu do niej personelowi bazy. Zamierzaem wybra si tam sam, ale w ostatniej chwili doczyli do mnie Kam Solusar i Brakiss. - Pewnie nadal wszystko jest opiecztowane. To moe by bardzo nudna wycieczka. Kam umiechn si i wskaza na miecz wietlny przypity do mojego pasa. - Mam wraenie, e bdziesz chcia otworzy wityni - Nie mylaem o tym, ale jeli okolicznoci bd tego wymaga... - wzruszyem ramionami. - Dobra, idziemy. Narzuciem od pocztku do ostre tempo, ale zwolniem, kiedy zobaczyem, e Brakissowi trudno dotrzyma mi kroku. Przy jego wysokim wzrocie wystajce korzenie storczykw sprawiay mu wiele kopotw. Kam, chocia starszy od niego, by w lepszej formie, ale i on wola bardziej leniwy marsz. Przeszlimy rzek, ktra oddzielaa nas od wityni Bkitnego Licia, po pniu drzewa Massassw, wyrwanego przez rzeczny nurt. Co prawda niedaleko by pytki brd, przez ktry zazwyczaj po prostu przebiegaem, rozpryskujc wod, ale Brakiss chyba nie mia ochoty na zamoczenie ng. artowalimy z niego z Kamem, pytajc, czy mamy uy mieczy wietlnych, eby wyci mu stopnie w pniu i wyrwna co bardziej wystajce konary, ale tylko si zaczerwieni i kaza nam i dalej. W porwnaniu z nasz, witynia Bkitnego Licia bya niska, ale jej brya miaa w sobie mnstwo wdziku. Sigaa zaledwie do poowy wysokoci tamtej, jej proporcje sprawiay jednak, e robia duo wiksze wraenie. Teren wok wityni zaronity by gszczem spltanych karowatych krzeww, nie do gstych jednak, by nas zatrzyma. Brakiss poprowadzi nas dookoa budowli ku jej wschodniej cianie. - Zapiski Sullustianina mwiy, e gwne wejcie jest od wschodu, aby pomaraczowe wiato gazowego giganta mogo owietla wieczorem gwn komnat. Dotarlimy do wrt budynku i zobaczylimy ogromne skalne bloki, ktrymi Rebelianci rzeczywicie zagrodzili wejcie. Najwidoczniej nie chcieli, by ktokolwiek by w stanie wej do wityni jeszcze raz. Najwyraniej jednak imperialny zesp analityczny, ktry bada Yavin 4 po opuszczeniu ksiyca przez Rebeliantw, by rwnie zdeterminowany, by jednak dosta si do wntrza. W tym celu wypalili dziur prosto przez rodek zwaowiska.

Ja, Jedi

106 Kam wczy swj miecz i omit nim pajczyny zasnuwajce otwr. - Pajczyny nie s tak grube, jak mona by si spodziewa. Gantoris mg dosta si do rodka, a pajki po jego wyjciu zrobiy swoje. Odczepiem od paska prt jarzeniowy i wrczyem go Kamowi. - Zakadam, e chcesz wej pierwszy. - Jasne. - Kam wczy prt, pochyli gow i zacz si przeciska przez otwr w skale. Byem niszy i nieco szczuplejszy, wic wszedem za nim bez wikszych problemw. Brakiss doczy do nas po chwili, strzepujc kurz z paszcza. Zielony odblask miecza Karna i zoty snop wiata z prta jarzeniowego owietlay tylko niewielk przestrze przed nami. Znajdowalimy si na platformie, z ktrej w d prowadziy schody. Dalej, na ca dugo i szeroko podstawy wityni, rozcigaa si jedna wielka sala z maymi niszami w cianie. W panujcym w sali pmroku moglimy dostrzec zaledwie kilka najbliszych, wydaway si jednak cianiejsze ni pokoje, ktre zajmowalimy w Wielkiej wityni. Po obu stronach wityni wznosiy si schody prowadzce na nastpne pitro. Wziem od Karna prt jarzeniowy i owietliem schody prowadzce na gr, a potem te idce w d. - Kurz pokrywa wszystko rwn warstw. Jeli Gantoris tu by, to musia chyba unosi si nad podog, a nie sdz, by by a tak dobry. - Moe dotar tylko na t platform. - Brakiss wzruszy ramionami. - Moe nie omieli si pj dalej. - Nie wierz. - Kam wskaza mieczem wietlnym na wiodce w gr schody. Idziemy? Brakiss umiechn si. - W kocu po to tu przyszlimy. Kam prowadzi. Nasze kroki wzbudzay suche echo. Wspinajc si do gry, poczuem dreszcze. Po przeczytaniu sprawozdania Unnha wiedzielimy, czego si spodziewa i oczekiwanie na ten widok napeniao mnie lekk obaw. Wiedzc, e wok nas szykuje si co niedobrego i zbliajc si do przyczyny, dla ktrej genera Dodonna kaza zapiecztowa to miejsce, czuem, e sami prosimy si o nieszczcie. Jednak jako prawdziwy Halcyon nie miaem zamiaru si wycofywa. Schody doprowadziy nas do kolejnej platformy przed wielk sal audiencyjn. Ostro nachylone ciany wityni zbiegay si wysoko nad podog, tworzc sufit. Trzy wiee, rozmieszczone symetrycznie w dalszej czci komnaty, nie sigay wysokoci do wierzchoka budowli, jednak sprawiay wraenie, e podtrzymuj wypitrzony w gr dach. Najblisza stokowata wiea i jej towarzyszka w najdalszym od nas kocu sali pokryte byy piercieniami dziwacznych runw i sigili, ktrych nie potrafiem nawet rozpozna, nie wspominajc ju o odczytaniu. Wskie szczeliny okien w zachodniej cianie wpuszczay wiato soneczne, ktre malowao zote pasy na pododze przez ca dugo sali, napeniajc j ciep powiat. Niezalenie od tego, jak ciepe wydawao si to wiato, nie zdoao rozproszy chodu, jakim bio od gwnej i najbardziej niepokojcej atrakcji wityni.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

107

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Trzecia wiea - wysoki, wski stoek - zostaa w caoci wycita z niebieskiego krysztau. Mgby to by szafir, bo bi od niego wewntrzny blask, ktry jednak nie porusza si, gdy podchodzilimy bliej. Wydawa si raczej kry w gr i wok krysztau jak musujca ciecz, wirujca w niezrozumiaym cyklu. - Sullustianin napisa, e w dotyku jest oleista i mona wyczu pulsujc w niej energi. - Brakiss potar donie. - Kto ma ochot potwierdzi wiarygodno tego sprawozdania? Wzruszyem ramionami. - Nie ja. Jeszcze nie. Kam wyczy swj miecz wietlny i przypi bro do pasa. - I ja rezygnuj. Ty te raczej nie powiniene tego dotyka. Brakiss zmarszczy brwi. - Z wami to adna zabawa. - Dotykanie tego czego na pewno nie bdzie zabawne. - Podszedem bliej do szafirowego stoka, starannie omijajc otcha, ktra ziaa wok jego podstawy. Im bliej podchodziem, tym wikszy chd czuem. Energia pulsujca z krysztau nie bya sama w sobie za, ale wyczuwaem tam mnstwo negatywnych emocji -rozpaczy i gniewu. Co wicej, kiedy patrzyem w gb pprzeroczystego krysztau, dostrzegem w nim przepywajce widmowe postaci. Niektre byy mi zupenie nieznane - patykowate stworzenia o szponiastych rkach i nogach. Inne wyglday bardziej znajomo ludzie o twarzach znieksztaconych przez urazy fizyczne lub po prostu wykrzywionych w agonii. Wydawao mi si, e cz z nich rozpoznaj: kilku towarzyszy broni, polegych w walkach; paru wrogw, ktrych sam umierciem. Wtem pojawia si twarz Gantorisa, wpatrujcego si we mnie martwymi oczami. Cofnem si gwatownie i wskazaem na kryszta. - Widzielicie to? Widzielicie Gantorisa? Kam obrci gow, by na mnie spojrze; powoli skoncentrowa wzrok. - Nie widziaem go. Ale widziaem... innych. Popatrzyem z powrotem na kryszta i wizerunek Gantorisa znikn. - Mgbym przysic, e go widziaem. Brakiss wzruszy ramionami. - Gra wiate - powiedzia lekcewaco, a w jego gosie wyczuem cie pogardy. Spojrzaem na niego. - Nadal chcesz tego dotkn? Potrzsn gow. - Nie, moemy i. Kam mia pospn min. - Nie wiem, co to jest ani do czego suy, ale wiem, e nie podoba mi si tutaj. Pokaza kciukiem pasy wiata na pododze. - A sdzc z tego, o ile przesuny si te wiata od momentu, jak zaczlimy si temu przyglda, musiao upyn dobrych pitnacie minut. Potrzsnem gow. - Niemoliwe. - Bardzo moliwe. I bardzo dziwne. - Kam mocno zmarszczy czoo. - Ja wychodz. Brakiss przytakn.

108 - Nie ma adnych znakw, e Gantoris kiedykolwiek tu by. - Wanie. W takim razie idziemy. Nie ma sensu podkrela, e trzech dorosych mczyzn, przyszych rycerzy Jedi, z ktrych dwch miao przy sobie miecze wietlne, uciekao z cakiem pustej wityni. Wol uwaa, e wycofywalimy si szybko, by zniweczy plany tego, kto ewentualnie mgby chcie wcign nas w zasadzk. Fakt, e nie wiedzielimy o nikim, oprcz garstki naszych przyjaci, kto zamieszkiwaby ten wiat, nie oznacza, e kogo takiego nie mogo tu by, wic uznaem podjte przez nas rodki ostronoci za godne podziwu. W drodze powrotnej Brakiss rzuci ostatnie dugie spojrzenie na wityni Bkitnego Licia. - To niesamowite, moim zdaniem, e istoty nie dysponujce wyrafinowan technologi mogy wznie budowl, ktra przetrwaa tyle wiekw. Unnh uwaa, e te ruiny stoj tu od kilku tysicleci. - Stara Republika bya ju wtedy dobrze rozwinita. - Przytrzymaem ga, zagradzajc nam drog na szlak, ktrym tu przyszlimy. - Z tego co wiemy, mogli uywa laserw do wydobywania i obrbki skalnych blokw, a potem przenosi je za pomoc repulsorw. - Poza tym - doda Kam - mogli przecie uywa Mocy. Niezalenie od tego, jak wielkie s te bloki, mylisz, e mistrz Skywalker nie potrafiby ich poruszy? - Wcale nie sdz, e to niemoliwe. - W gosie Brakissa zabrzmiaa jednak nuta wtpliwoci. - Mimo to nie wydaje mi si, by mistrz Skywalker by w stanie wznie tak wityni. Zamiaem si. - Zapomniae, e wielko si nie liczy"? - Nie zapomniaem, ale nie o to mi chodzi. - Brakiss oderwa martw ga modego drzewa Massassi i zrobi z niej pmetrowy kijek. - Mistrz Skywalker moe mie do siy, by to zrobi, ale przecie to byy farmer z jakiej jaowej, krzemowej dziury. Nie byby zdolny stworzy dziea tak penego subtelnej elegancji. Mwic to Brakiss wymachiwa wok swoim kijem. Kam i ja wymienilimy umiechy za jego plecami, po czym Kam odchrzkn i powiedzia: - A nie uwaasz, e mistrz Skywalker mgby si tego nauczy? - Oczywicie, e mgby, ale zajoby mu to ca wieczno. - Rozumiem. - Zmruyem oczy. - A ten krysztaowy stoek... czy umiaby stworzy co takiego? Brakiss wzruszy ramionami. - Nie wiem, aleja sam bardzo chciabym tego sprbowa. Ten kryszta jest niesamowity. Nie nazwabym go dzieem sztuki, bo jest zbyt niepokojcy. - Odwrci si z paajcymi oczami. - Wyobra sobie, jak dobrze byoby mie tak potg, by stworzy co podobnego. - Nie chciabym takiej potgi. - Kam potrzsn gow. - Ten kryszta w ogle mi si nie podoba.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

109

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Tak, ale wyobra sobie, e jeste w stanie zrobi co wielkiego, co by ci si podobao. e uywasz Mocy, by stworzy dzieo, ktre przetrwa tysiclecia. - Brakiss rozemia si gono i zawirowa, jakby taczy w takt muzyki, ktrej ani ja, ani Kam nie syszelimy. - To by byo fantastyczne. Spojrzaem na niego twardo, ale nie zauway tego. - Taki rodzaj potgi moe by bardzo kuszcy, ale nieatwo j zdoby. - Chyba e zaprzedasz si Ciemnej Stronie. - Kam zgarbi ramiona. - Ja wiem, jak to jest. A niezalenie od tego, jak upojne jest to uczucie, pozostawia w tobie tylko pustk. Lepiej da si prowadzi prawdziwej Mocy, ni poda za jej cieniem. - Tak, ale pomyl, czego moesz dokona majc tak si. -Brakiss wycelowa swj kij w niebo. - Mistrz Jedi, ktry dysponuje tak wielk si, mgby nawet std sign rk i wydrze serce Gwiazdy mierci. To, e uywa Ciemnej Strony, nie miaoby znaczenia, gdyby zrobi dobr rzecz. Wycignem rk i zapaem go za kark. - Zaraz, zaraz. Mwisz, e cel uwica rodki, a to po prostu bzdura. Takie mylenie jest bardzo ze, bo pozwala ci racjonalizowa kade zachowanie jako dobre. Pewnie, zabijmy tego przestpc, bo wiemy, e w przeszoci mordowa i prawdopodobnie zrobi to ponownie. Albo zniszczmy t planet, bo wiemy, e pewnego dnia wpadnie na inn. Co z tego, e mieszkacy planety, ktr zniszczymy, umr - i tak by zginli, a w ten sposb przynajmniej uratujemy ten drugi wiat. Brakiss odwrci si gwatownie i mao brakowao, a uderzyby mnie w twarz. Na szczcie sposb, w jaki machn rk, przestrzeg mnie i zdoaem si uchyli. Maska gniewu na jego twarzy niemal natychmiast zamienia si w wyraz szoku i wyrzutw sumienia. - Keiran, przepraszam... - Nie ma sprawy, Brakiss. W kocu nic si nie stao. Kam podszed do nas i pooy ciko rk na ramieniu Brakissa. - Keiran ma racj, chopcze. Ludzie zaczynaj od tego, e mwi sobie: gromadz wadz po to albo po tamto i wmawiaj sobie, e ta wanie sprawa jest suszna. Potem, kiedy ju maj wadz, okazuje si, e okolicznoci si zmieniy. Przekonuj si, e potrzebuj tej wadzy jeszcze wicej albo e musz jej uywa w sposb, ktrego nie przewidzieli. Oponent, ktry nie sucha ich racji, staje si robakiem, ktrego trzeba zetrze w proch, a nie przyjacielem, ktrego wystarczy przekona do swoich argumentw. Wadza zatruwa tych, ktrzy j gromadz. Zaczynaj zakada, e inni chc im j odebra i e zrobi w tym celu wszystko, a to przekonanie daje im woln rk, by bra odwet na swoich przeciwnikach. Przytaknem i dodaem: - Nie jest tak, e ze za moe wypyn dobro. Twj przykad, e kto mgby uy Ciemnej Strony Mocy, by zniszczy Gwiazd mierci, jest dobry, dopki nie zadamy sobie pytania, dlaczego to zrobi. Czy dla wasnego dobra, czy dla swoich ludzi? A jeli z tego drugiego powodu, to co zrobi przy okazji kolejnego zagroenia? Jeli usyszy, e powstaje nowa Gwiazda mierci i e buduj j, dajmy na to, Caamasi - czy nie zniszczy ich wszystkich? Kam zmarszczy czoo.

110 - Kiepski przykad. Wszyscy wiedz, e Caamasi to zdeklarowani pacyfici. - Wiem, Kam, ale kto mgby sobie wmwi, e stanowi dla niego zagroenie i zaatakowa ich. - Rozoyem rce. - Bdmy szczerzy: kto jednak faktycznie ich zaatakowa i star niemal wszystkich z powierzchni ziemi. Syszaem nawet, e na Alderaan, zanim zostaa zniszczona, przebywaa dua grupa uciekinierw Caamasi. Jeli kto by w stanie uzna ich za zagroenie, moe uzna za niebezpiecznego kogokolwiek. Nawet dziecko. Kadego. Brakiss zmarszczy czoo. - Sysz to, co mwisz i chciabym ci wierzy. Jednak nie mog si z tob do koca zgodzi, e absolutnie w adnym przypadku z uycia Ciemnej Strony nie moe wynikn nic dobrego. To musi by czasem moliwe. - To teoria, Brakissie, a my musimy sobie radzi z praktyczn stron manipulowania Moc. - Potrzsnem gow. - Nie chc hodowa w sobie przekonania, e mgbym uy Ciemnej Strony w susznym celu i nie pozostawioby to na mnie ladu. To jest pierwszy krok na bardzo stromej i bardzo liskiej ciece. By moe z pomoc mistrza Skywalkera mgbym si na niej utrzyma, ale kto musiaby zapaci straszn cen za moje eksperymenty, a ja nie chciabym by tego przyczyn. Ty te nie powiniene tego chcie.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

111

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

16
Gorca fala uderzeniowa z silnikw pomocniczych ldujcego transportowca uniosa gwatownie chmur odamkw, ktra zmusia innych studentw, by si uchylili lub zasonili twarz domi. Wchonem to ciepo i natychmiast przeksztaciem jego energi w niewielk tarcz Mocy, ktra osonia mnie przed podmuchem i oszczdzia wtpliwej przyjemnoci wypluwania pyu z ust i tarcia oczu. Pudowaty transportowiec usiad na ziemi jak pirko, ale nie spodziewaem si niczego innego po pilocie, ktry siedzia za sterami. Kiedy statek zatrzyma si pewnie na przyporach adowniczych, a rampa przedziau pasaerskiego zacza si opuszcza, uczniowie ruszyli za mistrzem Skywalkerem. Kam skierowa wszystkich poza mn ku komorze adunkowej. Podszedem do Luke'a i umiechnem si, gdy zobaczyem Wedge'a, wychodzcego z wntrza statku. Luke pomacha rk Wedge'owi i bkitnoskrej kobiecie, ktra mu towarzyszya. Umiechn si na widok jasnookiego chopaka, ktry wyszed jako trzeci. - Witam ci, Kypie Durronie. ylasty chopak umiechn si w odpowiedzi. - Mistrzu, jestem gotw. Chc by twoim uczniem i zosta rycerzem Jedi. - Z przyjemnoci ci w tym pomog. - Luke kiwn rk w stron pozostaych studentw, wynoszcych puda z prowiantem z adowni transportowca. - Zaczniemy od rozadowania statku. Keiran, czy mgby zaj si generaem Antillesem i Qwi Xux? - Jak sobie yczysz, mistrzu. - Umiechnem si do Wedge'a i machnem rkaw stron Wielkiej wityni. - Od czasu jak bye u nas po raz ostatni, warunki zakwaterowania stay si nieco bardziej prymitywne. Prosz tdy. Wedge z powag pokiwa gow. - Od razu wida, e zrobie postpy. Qwi Xux doczya do Wedge'a. - Wedge, czy mgby mi powiedzie, kiedy spotkamy tego twojego przyjaciela, z ktrym tak chciae si zobaczy? Wedge rozejrza si, czy jestemy poza zasigiem suchu pozostaych. Na jego twarzy pojawi si szeroki, ciepy umiech. - Ju spotkalimy, doktor Xux. Oto Corran Horn. Kobieta zmarszczya czoo. - Ale mistrz Skywalker powiedzia do niego Keiran". Wedge przytakn.

112 - Z wielu rnych powodw Corran wystpuje tu pod przybranym nazwiskiem. Corran, to jest Qwi Xux. Odwrciem si w p kroku i ukoniem. Przyjacielski ton gosu Wedge'a spowodowa, e zaczem si zastanawia, czy nie powinienem jej poda rki, ale nie bardzo miaem na to ochot. Moga by pikna i byskotliwie inteligentna, ale nie naleao zapomina, e bya te wanym czonkiem zespou naukowego w Laboratorium Otchani - imperialnym orodku badawczym. To oni stworzyli Gwiazd mierci, Destruktory wiatw, ktre spustoszyy Mon Calamari, i niepokonanego Pogromc Soc - statek wielkoci gwiezdnego myliwca, ktry Kyp Durron wanie zatopi w gbiach gazowego olbrzyma Yavin, aby nie dosta si w niepowoane rce. Z nielicznych plotek wynikao, e Qwi bya niewiadomym narzdziem w rkach Imperium, naukowcem zainteresowanym wycznie czyst nauk. Moe to i prawda, ale zastanawiaem si, jak to moliwe, eby osoba rwnie byskotliwa jak ona nie zauwaya, e projekty, nad ktrymi pracuje, maj paskudne nazwy i mog by niewyobraalnie zabjcze. - Witaj na Yavin 4. - Pokazaem palcem na niebo. - Pierwsza Gwiazda mierci zostaa rozbita wanie tutaj, zanim zdoaa zniszczy to miejsce. Kiedy to mwiem, w oczach Wedge'a pojawi si bl, ale Qwi tylko odwrcia si, by spojrze w kierunku, ktry wskazywaem.- Przypuszczam, e wikszo szcztkw wpada w atmosfer gazowego giganta, ale cz musiaa chyba uderzy tutaj. Spojrzaa na mnie szeroko otwartymi, lazurowymi oczami. - Czy znalelicie jakie szcztki? Potrzsnem gow. - Nie szukalimy. Po tym, jak Rebelianci opucili to miejsce, bya tu jedna czy dwie ekipy badawcze, wic sdz, e zebrali wszystko, co mogli znale, do pniejszej analizy. - Jaka szkoda. - Rzeczywicie. - Wprowadziem ich do wityni i zabraem turbowind na drugi poziom. - Mamy tu moduy odwieajce i pokoje dla was, jeli chcielibycie si przespa. Mog was te poczstowa czym do jedzenia. Pani doktor umiechna si. - Przydaaby mi si krtka drzemka, jeli to moliwe. Wedge kiwn gow. - Przyjd po ciebie za godzin, moe by? Przytakna. - Dobrze. Ciesz si, e ci poznaam, Corr... to znaczy Keiran. - Kolorowych snw, doktor Xux. - Pokazaem jej pokj, ktry wczeniej dla niej przygotowaem, a potem zaprowadziem Wedgea do jego pokoju. Kiedy zamknem za nami drzwi, Wedge wzi sobie krzeso i usiad, opierajc krzeso o cian, tak e nogami mg macha w powietrzu. - Nie lubisz jej, prawda? W gosie Wedge'a wyczuem nutk urazy. - Nie znam Qwi na tyle, by mc sobie wyrobi opini na jej temat, ale jej zabawki robi wraenie. Moe dziki temu, e pomoge zniszczy dwie z nich, patrzysz na to z innej perspektywy, ale ja nie jestem zbyt gorcym entuzjast takiej roboty. - Ale ona naprawd nie wiedziaa, do czego wykorzystywane s jej wynalazki.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

113

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Jeste pewien? Kryptonimy tych projektw powinny jej da do mylenia. Moga chocia zastanowi si przez chwil, co by byo, gdyby przez pomyk kto ich uy przeciwko zamieszkanym planetom. Czy tak trudno byoby zamontowa wykrywacz form ycia na Gwiedzie mierci, tak by nie moga zniszczy Alderaan? - Poczuem, e do mojego gosu wkrada si gniew, wic uniosem przepraszajco rce. - Przepraszam, nie powinienem by tego mwi. Wedge popatrzy na swoje donie. - Nie przepraszaj. Sam zadawaem sobie takie pytania miliony razy, od kiedy powierzono j mojej opiece. Kiedy jestem z ni, kiedy rozmawiamy, wydaje si taka bystra i niewinna - cakowite przeciwiestwo tego, czym bya Gwiazda mierci, Destruktory wiatw albo Pogromca Soc. Ona chyba mylaa, e Pogromca Soc bdzie wykorzystywany do eliminowania gwiazdy beta w ukadach podwjnych, aby je ustabilizowa, albo do usuwania nie zamieszkanych systemw z tras nawigacyjnych. Zmruyem oczy. - No nie! Ty j lubisz! Wedge podnis gow. - O co ci chodzi? Przysunem sobie drugie krzeso i usiadem na nim tyem do przodu. - Masz j chroni, a nie zakochiwa si! - Te by j polubi, gdyby poby duej w jej towarzystwie. - Nie rb tego, Wedge. Prosz ci, nie rb tego. Spojrza na mnie, rozcigajc kciki swoich ust w chopicym umiechu. - Dlaczego nie? Czy to nie byoby ostateczne pojednanie pomidzy Rebeliantami a Imperium? - Wedge, wiem co o tym. - Oparem si mocniej o krzeso. -Podczas mojej suby w KorSeku miaem kilka zlece, ktre polegay na zapewnieniu ochrony komu wanemu. Raz nawet zajmowaem si twoj siostr podczas jej odwiedzin na Korelii. Nie wiedziaem wtedy, e to twoja siostra. - Chyba nie chcesz mi powiedzie, e zakochae si w mojej siostrze, kiedy bye jej ochroniarzem? Nie chc o tym w ogle sysze. - Nie, nie w niej. To bya crka magnata przewozowego, waciciela Tinta Lines. Grozio jej porwanie. Oczywicie kiedy kogo ochraniaem, zaszywalimy si gdzie, a nie paradowalimy po knajpach. - Poruszajcy si cel trudniej namierzy. - Fakt - umiechnem si. - W kadym razie chodzi o to, e Siolla Tinta i ja doskonale si rozumielimy, gdy okazao si, e mamy podobne opinie o sztuce. Mieszkajc z koniecznoci pod jednym dachem, zbliylimy si do siebie na tyle, e wkrtce bylimy tylko my przeciwko wiatu. Iella w tym czasie przyskrzynia porywacza, wic spdzilimy razem raptem trzy dni, ale jeli po tym czasie spytaby mnie, czy to mio do grobowej deski, pewnie bym powiedzia, e tak. - I co si stao? - Chocia mielimy co, co nas czy, wiele innych rzeczy nas dzielio. Ja pracowaem w KorSeku, co oznaczao, e nie mog wyskoczy do uzdrowiska na Seloni ani wybra si do imperialnej stolicy na otwarcie ekspozycji w Muzeum Galaktycznym. Przepa midzy nami okazaa si nie do pokonania. Rozstalimy si w przyjani, ale

114 oboje wiedzielimy, e wszystko, co nas czyo, to jak supernowa, ktra si nagle zapada. Razem generowalimy mnstwo wiata i ciepa, ale w kocu poaraby nas czarna dziura. Wedge pokiwa gow, ale nie patrzy na mnie. - Pozwolisz, e sam sobie wyznacz kurs przez to pole asteroidw? - Nie mog ci powstrzyma. - Mylaem, e wy, Jedi, moecie bez trudu wpywa na sabe umysy. Rozemiaem si razem z nim. - Ten Jedi, ktrego masz przed sob, nie jest taki gupi, eby ci uwaa za saby umys. Nie mam zamiaru si wygupia bez dostatecznego powodu. Jeste ju duym chopcem. Jeli wam wyjdzie, to wietnie. Jeli nie... c masz jeszcze przyjaci. Myl, e moja ona z chci ci wtedy wysucha. - Taaak, a ona potrafi by duo bardziej przekonujca ni ty. -Postawi krzeso na wszystkich czterech nogach. - Nie miaem jak dotd adnej wiadomoci od Hana, ani ktregokolwiek z jego informatorw, na temat Mirax. Przykro mi, stary. Westchnem ciko. - Nie oczekiwaem, e bdzie mia wiele do powiedzenia na ten temat, wiedzc, e by ostatnio na Kessel. Booster si do ciebie nie odzywa? - Ciko mnie byo znale, ale nie zostawi te adnej wiadomoci. - Lepiej pozwoli picemu Huttowi chrapa. - Poczuem, jak wzbiera we mnie gniew, ale umierzyem to uczucie jednym uspokajajcym oddechem. - Dasz mi zna, jak bdziesz co wiedzia, dobrze? - Jak tylko co usysz. - Wedge umiechn si. - Przynajmniej tyle mog zrobi dla przyjaciela. Wedge i Qwi odlecieli jeszcze tego samego wieczoru i przykro mi byo patrze, jak wyjedaj. Jedynym trudnym do zaakceptowania aspektem mojego pobytu w akademii Jedi bya izolacja od wiadomoci z zewntrz. Wieci o przygodzie Hana Solo na Kessel i kradziey Pogromcy Soc zostay nam przekazane na marginesie naszych zaj - podczas lekcji, ktrych udziela nam mistrz Skywalker. Wicej dowiedzielimy si od Kypa Durrona, ktry doczy do nas jako student, ale nawet to nie wystarczao, by zaspokoi mj gd informacji. Jeszcze mniej wiedziaem o tym, co dzieje si z Gnbami. Obecno Kypa oywia mistrza Skywalkera, ktry od mierci Gantorisa by wyranie przybity. Kyp natychmiast okaza si jednym z najlepszych uczniw akademii. Minimalne szkolenie wystarczyo, by przecign nas niemal pod kadym wzgldem. Stojc na jednej rce, potrafi bez trudu onglowa kamieniami i pniami powalonych drzew. Biorc pod uwag mj cakowity brak talentu w tej dziedzinie, jego umiejtnoci wydaway mi si oniemielajce. Mistrz Skywalker by wrcz zahipnotyzowany talentem Kypa i powica wiele czasu na kierowanie jego nauk. Myl, e z wielu powodw postpowa susznie. Podejrzewaem, e Luke widzi w Kypie samego siebie. Obaj pochodzili ze wiatw, gdzie ycie byo trudne, nierzadko brutalne -jeden z Tatooine, drugi z Kessel. Kyp nauczy

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 115 si podstaw od upadej Jedi o imieniu Vima-Da-Boda, podobnie jak Luke'a uczy ObiWan Kenobi. Kyp okaza si take zdolnym pilotem i uratowa ycie Hanowi Solo nieze referencje, trzeba przyzna. Co wicej, przy Kypie umiejtnoci Gantorisa nie robiyby wikszego wraenia, a zatem by on idealnym kandydatem, by zami wspomnienie o pierwszej porace w akademii. Oczywicie, nikt nie powiedzia tego wprost. Nie mylelimy te w ten sposb o Gantorisie. Pochowalimy jego szcztki w przepiknym zagajniku, a mistrz Skywalker umocowa wielki szary postument, by oznaczy grb. Wiedzielimy, e by to ten rodzaj rajskiego zaktka, w jakim Gantoris chciaby si znale wraz ze swoim ludem. Wymienilimy uwagi, e sami chcielibymy by pochowani w takim miejscu, cho wyrazilimy te nadziej, e nastpi to nieprdko. Mimo wszystko jednak widmo poraki Gantorisa przeladowao w wikszym lub mniejszym stopniu kadego z nas. Luke przekaza wikszo obowizkw w zakresie naszego szkolenia Kamowi Solusarowi, ktry odwala kawa dobrej roboty. By sprawiedliwym, ale nieustpliwym nauczycielem i pod jego kierunkiem wszyscy systematycznie robilimy postpy. Luke umia wykorzysta badania prowadzone przez Tionn, by wzmocni w nas poczucie wsplnoty i cigoci. Zaczlimy myle o czasach Imperium jako o zmierzchu Jedi, podczas gdy my mielimy by porankiem nowego dnia nowej ery. Luke pozwoli Kamowi, by ten zacz mnie uczy walki na miecze wietlne. wiczyem mieczem mojego dziadka, rozkoszujc si chodnym dotykiem jego klingi. Wyczuwaem wiek tej broni i niemal czuem donie Nejaa Halcyona zacinite na moich. Myl, e to wraenie pozwolio mi zburzy ostatni mur; dziki temu poczuem si w peni dziedzicem wielkiej tradycji Jedi. Czujc obecno mojego dziadka w broni, ktr niegdy wada, odczuwaem rwnie cice na mnie brzemi odpowiedzialnoci. Zaczlimy od wicze ze zdalniakami. Ju dawno zawarem znajomo z tymi maymi latajcymi kulkami, ktre potrafiy wbi w czowieka dlc ig skoncentrowanej energii. W akademii KorSeku zdalniaki odgryway wan rol w nauce strzelania z blastera. Miotacz ustawiony na oguszanie by w stanie wyeliminowa zdalniaka z walki, wic kadeci uywali ich jako celw. Ja sam w tamtych czasach byem cakiem niezy w namierzaniu ruchu i przyszpilaniu zdalniakw bkitnymi pociskami energii. - Celem naszego obecnego wiczenia, Keiran, nie jest wyeliminowanie zdalniaka, tylko obrona przed jego strzaami. - Kam pozwoli jednemu z automatw unosi si nad swoj wycignit doni. - Uywaj miecza, by zablokowa strzay. Kiedy ju nauczysz si, jak to robi z jednym zdalniakiem, dodamy nastpne. A kiedy nauczysz si i tego, bdziemy wiczy, by umia odbija strzay w okrelonych kierunkach. Umiechnem si do Karna. - Dobra, mamy cel. Kam puci zdalniaka, a ja wczyem miecz. Srebrzyste ostrze rozjaniao chodnym wiatem dawny hangar Rebeliantw w Wielkiej wityni. Zdecydowalimy si wiczy we wntrzu, a nie na powietrzu, bo ciany wityni zatrzymyway strzay zdalniaka. W starciu ze mn zdalniak mia szans co najwyej zrani moj prno, natomiast zabkany strza mg oguszy wenolamandra i najpewniej zabi styntaryla. Po-

Ja, Jedi

116 niewa sam te mogem wyrzdzi sporo szkd, wymachujc mieczem wietlnym, wyeliminowanie moliwoci, e ucierpi na tym kto poza mn, wydawao si dobrym pomysem. Zdalniak zasycza i sapn, odlatujc w powietrzu. Zawirowa i wyplu rubinowy promie, ktry trafi mnie w udo. Zaklem pod nosem i odskoczyem, ale zdalniak naciera dalej. Przyjem pozycj obronn i umierzyem bl, a potem przygotowaem si do odbicia kolejnych strzaw. Cho sam zdalniak, jako istota nieoywiona, nie by bezporednio poczony z Moc, istnia przecie w wiecie spajanym przez Moc. Zamiast zatem koncentrowa uwag bezporednio na urzdzeniu, staraem si wyrobi sobie wyobraenie o tym, w jaki sposb wpasowuje si w otoczenie. Otworzyem si na Moc, pozwalajc, by mnie przesika, i rozszerzyem pole percepcji zmysowej. Wtedy zauwayem ruch zdalniaka poprzez Moc: drobne oscylacje, jakie w niej pozostawia, jak ma lecca przez dym. ledzc zakcenia, ktre wzbudza, mogem go namierzy. Podobnie wewntrz zdalniaka wyczuwaem, jak przepyw energii powoduje mniejsze wibracje Mocy. Odbieraem mikrowstrzsy energii zbierajcej si przed oddaniem strzau. Precyzyjnie zlokalizowaem miejsce, z ktrego dobiegay zakcenia energii i uniosem miecz ukonie ku grze. Gdy dioda da wyplua szkaratny ogie, zatoczyem mieczem uk, odbijajc strza wycelowany w mj odek. Nanosekund pniej wyczuem kolejny strza, ale nie zdyem go zablokowa. Strza przyszpili moj lew stop do podogi. Krzyknem -a miech Karna nie pomg mi rozproszy blu - i zatoczyem si do tyu. Natrafiem na filar, ktrego nie spodziewaem si w tym miejscu, i odbiem si ponownie w stron zdalniaka. Znw strzeli, ale zamach mieczem pozwoli mi odbi ostrze przed sob i skierowa je nad moim prawym ramieniem. I tu obok prawego ucha Karna. Unis brew i wcisn przycisk na trzymanej w rku kontrolce zdalniaka, wyczajc urzdzenie. - Zrobie to specjalnie? Przyklknem na jedno kolano i zaczem rozciera obola stop.- Chtnie bym przyzna, e tak, ale nie jestem takim geniuszem jak Kyp. - To wida na pierwszy rzut oka. - Kam podszed i zapa zdalniaka. - Zastanw si przez chwil. Nie wiedziae, gdzie jest filar. Czy rozcigne zmysy dostatecznie, eby wiedzie, gdzie jestem? Zmarszczyem brwi i sprbowaem sobie przypomnie. - Nie. Myl, e zasig mojej percepcji zmysowej nie by wikszy ni dwa metry, a to oznacza, e bye poza jego granicami. Podobnie jak filar, zanim do niego nie doskoczyem. - A kiedy dostae, pewnie jeszcze zacienie t stref. - Otworzy klapk na zdalniaku i przekrci ma tarczk. - Odsun zdalniaka na mniej wicej cztery metry. Musisz si nauczy przesuwa swoj stref percepcji zmysowej coraz dalej i ledzi obiekty w jej obrbie. Jeli nie bdziesz wiedzia, gdzie jeste i co robisz, moesz popa w tarapaty.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

117

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

118

- Dobra, api. Piloci nazywaj to wiadomoci sytuacji". Jeli nie potrafisz ledzi pozycji wasnych ludzi i statkw wroga w czasie starcia w przestrzeni, koczysz spalajc si w atmosferze pobliskiej planety. - Dokadnie o to mi chodzi. Mj ojciec nazywa to sfer odpowiedzialnoci. Powtarza mi, e w przypadku Jedi ta sfera rozciga si na ca galaktyk, a najlepsi Jedi potrafi zrozumie i rozwizywa problemy caych gwiezdnych systemw. Nie czuem tego a do tamtej nocy w grocie. Przytaknem. - Rozumiem. Jako pilot byem niezy w dziedzinie wiadomoci sytuacji, ale uywanie Mocy jest jak nauka patrzenia, gdy przez wikszo ycia bye lepy. - To nieatwe, ale jeste w stanie to zrobi. - Kam klepn mnie po ramieniu. - I nie przejmuj si postpami Kypa. - Przejmowa si? - popatrzyem na niego zirytowany. - Nie przejmuj si postpami Kypa. To mnie nie dotyczy. - Naprawd? - Kam zmruy oczy, ktre zmieniy si w szparki cienia. - A nie jeste troch zazdrosny o to, e mistrz Skywalker powica mu tyle uwagi? Zawahaem si przez chwil i pozwoliem mzgowi popracowa nad tym pytaniem. Po chwili potrzsnem gow. - Wiem, e mam skonno do rywalizacji, ale nie widz w Kypie rywala. Bywaem ju na drugim miejscu. Mog si z tym pogodzi. Moj misj jest sprawi, by ci z przodu nie wygrywali zbyt atwo, ale bardziej mi zaley, eby zrealizowa mj wasny potencja, ni eby przebi kogo innego. Kam wyranie si uspokoi. - To oznaka duej dojrzaoci. - Troch to przeraajce, co? - Nie u rycerza Jedi. - Kam podrzuci zdalniaka i wycofa si na odlego ponad czterech metrw. - Sprbuj jeszcze raz, Keiranie Halcyonie. Skoncentruj si. Poka mi, na co ci sta.

ROZDZIA

17
Oczywicie to, na co byo mnie sta, okazao si niczym w porwnaniu z tym, na co sta byo Kypa Durrona. Rozwj jego umiejtnoci we wadaniu Moc by po prostu niewiarygodny. W cigu zaledwie tygodnia wyprzedzi nas o cae lata wietlne. Kyp by tak dobry, e mistrz Skywalker nie wiedzia waciwie, co z nim robi. Ten chopak da nam nadziej, e odtworzenie zakonu Jedi jest moliwe i stanie si faktem. Staraem si pozna Kypa bliej, ale trzyma mnie na dystans. Zaprzyjani si jednak z kim innym. Dorsk 81, toskry klon z planety Khomm, najbardziej z nas wszystkich zbliy si do Gantorisa, a przyja z Kypem pomoga mu zapeni pustk, jak pozostawia jego mier. Spdzali razem mnstwo czasu, wypuszczajc si na wyprawy badawcze do otaczajcej wityni dungli. Kyp dorasta w kopalniach przyprawy na Kessel i mia w sobie siln Moc. Dojrzewanie w wizieniu sprawio, e by bardzo zamknity w sobie i nie tolerowa wcibiania nosa w jego sprawy. Moje prby zblienia si do niego spowodoway tylko tyle, e oddali si jeszcze bardziej, zaprzestaem wic wszelkich wysikw w tym kierunku. Nie chciaem robi nic, co mogoby mi uniemoliwi blisze poznanie go pniej. Miaem zreszt wiele innych spraw na gowie. Gantoris nie y ju od ponad dwch tygodni, a ja byem rwnie daleko od rozwizania zagadki jego mierci jak wtedy, gdy nad zwokami unosiy si jeszcze kka dymu. Nadal miaem wraenie, e byo to dzieo socjopatycznego mordercy, ale nikt dotychczas nie natrafi na lady wiadczce o tym, e kto taki czai si w dungli Yavin 4. Mielimy ciao Gantorisa, ale jego zabjca znikn bez ladu. Holocron nie pomg nam zbytnio w rozwizaniu zagadki morderstwa, ale dostarczy pewnych wiadomoci na temat historii ksiyca, co dao nam jaki punkt wyjcia. Okazao si, e Yavin 4 by siedzib niezwykle gronego Mrocznego Lorda Sithw, upadego Jedi o imieniu Exar Kun. Zosta przecignity na Ciemn Stron Mocy, gdy studiowa tajemnice Sithw, prbujc zastosowa ich sztuczki do kontrolowania i wykorzystywania Mocy. Przyby na Yavin 4 i zniewoli zamieszkujcy dungle ksiyca lud Massassw. Zmusi ich do wzniesienia wity, dziki ktrym ogniskowa swoj potg. Dopiero gdy rycerze Jedi ze Starej Republiki starli si z nim w tak zwanej pniej Wojnie Sithw, zosta pokonany, a jego zo wymieciono z galaktyki na zawsze.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

119

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Ostrzeenie Luke'a na temat Ciemnej Strony, kiedy zobaczy ciao Gantorisa, sprawio e zaczem si zastanawia, czy Gantoris nie mg gdzie zdoby, rozszyfrowa i zbada jakich artefaktw czy podrcznikw Sithw. Jako przecie musia si dowiedzie, jak skonstruowa miecz wietlny. Wolaem nie myle, e ktry z Mrocznych Jedi Imperatora zdoa przekra si na Yavin 4 i zacz ksztaci pozostaych uczniw. Przypuszczenie, e Gantoris sam wpakowa si w kopoty, odpowiadao mi duo bardziej. Niestety - dla mojego spokoju ducha - koncepcja, e ciao Gantorisa jest wyzwaniem i drwin, zbyt dobrze wpasowywaa si w znane mi wzory. Ojciec zawsze mwi mi, ebym polega na swoim instynkcie. Tak naprawd zachca mnie w ten sposb do zaufania Mocy, wic wyszedem z zaoenia, e na Yavin 4 mamy do czynienia z aktywn, inteligentn istot, ktra szkolia Gantorisa, by potem go umierci. Przy takim zaoeniu pozostawa jednak powracajcy wci problem: jeli kto taki rzeczywicie istnia, mistrz Skywalker powinien by wykry jego obecno. Robot edukacyjny byby dobrym wytumaczeniem, dlaczego nie wykrylimy obecnoci takiej osoby w siatce ycia na Yavin 4. Taki robot mg nawet dysponowa wiedz, ktr przekazywaby Gantorisowi, ale poniewa nie by w stanie manipulowa Moc, jego lekcje szybko stayby si bezuyteczne. Na drugim kocu skali naleao umieci moliwo, i pojawi si kto tak doskonale wadajcy Moc, e nawet mistrz Jedi nie potrafi go wykry. Mroczny duch" Gantorisa i posta z koszmaru mistrza Luke'a pasoway do tego wzorca. Umieszczenie Exara Kuna na czele listy podejrzanych bardzo kusio. Z pewnoci nie zawahaby si przed upieczeniem Gantorisa ywcem, ale przecie nie y od czterech tysicleci. Mistrz Luke wspomina wprawdzie, e widywa Obi-Wana Kenobi po jego mierci, a nawet z nim rozmawia, ale stwierdzi, e po upywie mniej wicej dziesiciu lat mistrz Jedi znikn na zawsze. By moe Mroczny Lord Sithw mia wicej si, by przetrwa mier, ale cztery tysiclecia? Oprcz pracy z Tionn nad poszerzeniem naszej wiedzy o zakonie Jedi, wiele czasu powicaem na nauk wadania mieczem wietlnym pod kierunkiem Karna. Udao nam si rozszerzy moj sfer odpowiedzialnoci, ktr umiaem w peni kontrolowa, do szesnastu metrw, co oznaczao, e byem w stanie panowa nad obszarem o rozmiarach bloku mieszkalnego. Kiedy koncentrowaem si na jednym kierunku, dawaem sobie rad z odbijaniem strzaw z blastera lub wyczuwaniem obecnoci na odlego stu pidziesiciu metrw. Podczas jednego z dowiadcze udao mi si umieci w umyle Dorska 81 wizj obiadu, ktra cigna go z powrotem z pieszej wycieczki z Kypem z odlegoci p kilometra. Prbowaem przy tej okazji wnikn do umysu Kypa, ale nie znaem go dostatecznie dobrze, by si do niego dosta. Potwierdzio to jedn z moich teorii. Mwia ona, e im lepiej kogo znaem, tym bardziej osoba ta stawaa si podatna na moje projekcje w jej umyle. W przypadku osb wrogich lub nieznanych, albo skomplikowanych obrazw, miaem ogromne trudnoci ze skonieniem ludzi, by widzieli to, co chciaem.

120 Po wyjtkowo wyczerpujcym dniu obijaem si wraz z reszt studentw przez cae popoudnie. Par godzin zajo nam suchanie jednego z pomocniczych stranikw Holocronu, ktry opowiada nam o intrygach sdowych z czasw Starej Republiki - intrygach, ktre musiay by fascynujce, jeli wiedziao si, o kogo chodzi, ale zbijajca z tropu niech stranika do scharakteryzowania postaci dramatu sprawia, e niemal natychmiast si pogubiem. Pniej kolejny stranik opowiedzia nam o tym, jak Yoda sta si Jedi. Ta historia bya nawet do ciekawa i niewtpliwie uratowaa mi ycie, bo jeszcze minuta opowieci z czasw Nowej Republiki i zapadbym w piczk. Po tym wszystkim zrobiem sobie dziesiciokilometrow przebiek, tylko po to, eby przekona si, e jeszcze yj. Zebralimy si wszyscy w jednej z wikszych sal seminaryjnych na poziomie drugim, eby posucha najnowszej ballady uoonej przez Tionn. Wiedziaem, e opracowaa j na podstawie materiaw, ktrych razem szukalimy, obiecaa mi jednak, e nie bdzie w niej nic o Halcyonach, wic chciaem posucha. Waciwie to przyszedbym nawet, gdyby piewaa o intrygach sdowych Starej Republiki, bo kiedy sal wypenia jej gos, czowiek nie mia adnych wtpliwoci - to bya penia ycia! Akompaniowaa sobie na nietypowym instrumencie, skadajcym si z dwch pude rezonansowych umocowanych na dugim gryfie. Nad pudami biegy struny, w ktre mona byo uderza lub je szarpa. Sposb ich zamocowania sprawia, e instrument brzmia niemal jak dwa odrbne, a dziki biegoci Tionny w wydobywaniu z niego dwikw - prawie jak orkiestra. Melodie wikszoci jej ballad, take tej najnowszej, o Nomi Sunrider, miay charakter liryczno-bohaterski, ale czasem pobrzmieway w nich weselsze nuty, ktre sprawiay, e zaczynaem nuci do wtru pod nosem. Ballada o Nomi Sunrider dotyczya czasw Exara Kuna i Wojen Sithw. Nomi trafia do akademii Jedi w zastpstwie swojego ma, ktry zosta zgadzony. Zdobya wielkie uznanie jako Jedi i odegraa bardzo wan rol w Wojnie Sithw. Kto mgby uzna piewanie o niej w Wielkiej wityni na Yavin 4 za witokradztwo, ale nie sdziem, eby po czterech tysicach lat znalaz si kto, kto zaprotestuje. Myliem si. W poowie ballady Kyp wsta z podogi z twarz wykrzywion niesmakiem. - Czy naprawd musimy sucha tej aosnej historii? Nomi Sunrider bya bezwoln ofiar. Walczya w Wojnach Sithw nie majc pojcia, o co chodzio w tych bitwach. lepo suchaa swoich mistrzw Jedi, ktrzy bali si Exara Kuna, bo ten znalaz sposb, by powikszy moc Jedi. Tionna odoya instrument, zdziwiona i lekko uraona. Zapytaa Kypa, dlaczego nie pomg jej odtworzy tej legendy, skoro dysponowa tego rodzaju wiadomociami. Luke zapyta z kolei, skd Kyp czerpa swoje rewelacje, ale ja ju wiedziaem: Exar Kun. Byem z Tionn, kiedy Bodo Baas opowiada nam o Wojnach Sithw. Kyp przyj wanie punkt widzenia Exara Kuna, a o ile moglimy si zorientowa, Holocron nie udostpnia adnych nieoficjalnych opinii, niezgodnych z ogln lini. Z zamylenia wyrwa mnie pomienny wzrok Kypa, ktry na chwil spotka si z moim. - ... zostaliby rozgromieni. Jedi nigdy by nie upadli, a my nie znalelibymy si tutaj, jako uczniowie kogo, kto wie nie wicej od nas.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

121

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Luke ponownie zapyta Kypa, skd wie o tej historii. Chopak zawaha si na chwil, a potem wymamrota co na temat Holocronu. Spojrzaem na Tionn, ktra odpowiedziaa uniesieniem brwi. Midzy wsplnymi lekcjami, kiedy razem suchalimy Holocronu, a chwilami, kiedy korzystaa z niego Tionna, nie pozostawao wiele czasu, kiedy Kyp mg to zrobi, chyba e cierpia na bezsenno. Zanim zdoaem wytkn mu kamstwo, robot R2 mistrza Skywalkera wtoczy si do sali, wydajc seri modulowanych gwizdw. Wydawao mi si, e zrozumiaem sekwencj lduje" i signem zmysami poprzez Moc. Zanim Luke ogosi, e mamy gocia, odczuem obecno silnego rda Mocy, zbliajcego si do powierzchni ksiyca. Kiedy wyszlimy ze wityni, owca Gw Z-95 podchodzi wanie do ldowania. Pilotem okazaa si kobieta. Wysza ze statku w srebrnym, dopasowanym kombinezonie i zdja hem, spod ktrego wysypay si zotorude wosy. Nawet w sabym wietle zmierzchu zauwayem jej zielone oczy -janiejsze i bardziej wyraziste ni moje. Bya niewtpliwie pikna, chocia umiech, ktrym powitaa mistrza Skywalkera, wydawa si raczej niepewny. - Mara Jade! - powita j Luke. Jej odpowied umkna mi, bo na niepokj wywoany zachowaniem Kypa naoya si nowa troska. Iella opowiadaa mi, kim jest ta Mara Jade. Imperator wyszkoli j, by suya mu jako szpieg, umiejtnie posugujcy si Moc. Jej istnienie utrzymywano w najcilejszej tajemnicy. Wiedziaa o niej zaledwie garstka wybracw i tak by pozostao do dzi, gdyby nie rola, jak odegraa w rozgromieniu Wielkiego Admiraa Thrawna. Nie byem pewien, co dokadnie zrobia, ale pozostao mi wraenie, e jest to osoba wyjtkowo kompetentna, wyjtkowo niebezpieczna i niekoniecznie pozytywnie nastawiona do Jedi. Mimo to wycigna z torby, ktr trzymaa na ramieniu, paszcz Jedi. Luke odwrci si w nasz stron z umiechem i przedstawi nam Mar. - To jest Mara Jade. Przyleciaa do nas, by pozna nauki Jedi. Wszyscy zaczli bi brawo - nawet Kyp, chocia zachowa ponury wyraz twarzy. Luke musia zauway to tak samo jak ja, bo przywoa mnie ruchem rki. - Keiran, czy mgby zaj si zakwaterowaniem Mary? Musz zrobi w tej chwili co innego. Nie masz nic przeciwko temu, Maro? Potrzsna gow przeczco i obejrzaa mnie sobie od stp do gw. - Czy my si ju gdzie nie spotkalimy? Wiedziaem, e nie, ale byo w niej co znajomego, co nie dawao mi spokoju. - Nie, nie sdz. - Dziwne, zazwyczaj nie zapominam twarzy. - A ja nie sdz, bym mg zapomnie kogo takiego jak ty. - Zaprosiem j gestem do wityni. - Mamy tu wiele gotowych pokoi. Mistrz Skywalker mieszka na poziomie trzecim, podobnie jak wikszo studentw akademii. Gocie zazwyczaj zatrzymuj si na poziomie drugim. Poczuem, jak poprzez Moc prbuje wysondowa obrzea mojego umysu. - Ale ty tam nie mieszkasz. W cigu nanosekundy skoncentrowaem si i zatrzasnem przed ni swj umys.

122 - Nie. Spodobay mi si stare kwatery pilotw na parterze. Mara Jade umiechna si umiechem, ktry - jak na mj gust - by zanadto drapieny. - W takim razie ja te rozejrz si najpierw tam, jeli nie masz nic przeciwko temu. - Nie do mnie naley sprzeciwia si. Moim zadaniem jest wypenia polecenia mistrza. Przyklasna mi drwico. - Dobrze, bardzo dobrze! Powiedziae to zupenie jak sualczy dworak Imperatora. Wchodzc do wityni, posaem jej szybki umiech. - Ciesz si, e dziki mnie czujesz si jak w domu. Ta uwaga spowodowaa, e podniosa gow. - Imperium si rozpado. - Ale imperialne wizy lojalnoci niekoniecznie. Zatrzymaa si porodku hangaru, a ja zauwayem, e jej kombinezon ciemnia, dopasowujc si kolorem do zgaszonych barw otoczenia.- Twierdzisz, e si nie spotkalimy, ale najwyraniej w wiecie masz co przeciwko mnie. Chcesz rozstrzygn t spraw teraz? - Spojrzenie, jakie mi posaa spod przymknitych powiek, paao czystym ogniem. Nie mogem si nie umiechn. Ju miaem odpowiedzie na jej wyzwanie, wywlekajc wszelkie niegodziwoci, jakich dopucio si Imperium, poczynajc od wybicia rycerzy Jedi, a skoczywszy na zamordowaniu Gantorisa, kiedy odzyskaem rozsdek. Staem w miejscu, skd rozpocz si rozpaczliwy atak na Imperium. Udany atak. Sam braem udzia w nastpnych, ktre powaliy Imperium na kolana i odebray mu stolic: miasto-planet Coruscant. Pomogem zniszczy Imperium, ktre byo jej domem, i nie widziaem powodu, dla ktrego nie miaaby tskni za bezpieczn przeszoci, podobnie jak ja tskniem za moj. Wcignem gboko powietrze, wstrzymaem je na chwil, po czym powoli wypuciem. - Prosz, wybacz mi. Byem nieuprzejmy. Bardzo atwo zwala win na Imperium, gdy co idzie nie po naszej myli. Ty nie jeste Imperium. Oskaranie ci o proimperialne sympatie czy lojalno jest niesprawiedliwe i najprawdopodobniej gupie. To nie pierwszy raz, kiedy jestem niesprawiedliwy albo gupi, ale staram si nie popenia obu tych bdw naraz w stosunku do osb, ktre dopiero co poznaem. Wycignem do niej rk. - Jestem Corran Horn. - Prawdziwe imi z trudem przecisno mi si przez gardo, ale by to z mojej strony gest zaufania. Wida byo, e Luke jej ufa, a instynkt podpowiedzia mi, e powinienem zrobi to samo. Mara Jade potrzsna moj doni i znowu mnie obejrzaa od gry do dou. - Syszaam o tobie. Wiedziaam, e skd ci znam, ale imi Keiran" do niczego mi nie pasowao. Nie wiedziaam dlaczego. A poniewa nie wyczuam adnego oszustwa ze strony Luke'a, to znaczy mistrza Skywalkera, zastanawiaam si, czy w ogle wie, e przebywasz tu pod faszywym nazwiskiem. - On sam je zaproponowa - umiechnem si. - Myl, e pod wieloma wzgldami uwaa mnie za Keirana Halcyona. Zdaje si, e by to jaki mj przodek, bardzo ceniony w systemie Korelii, gdzie dziaa jako Jedi.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

123

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

124

- Rozumiem. Przestaa si umiecha, a ja wyczuem, e prbuje si do mnie zbliy. Nie wiedziaem dlaczego, a przy tym byem przekonany, e sam mgbym j sondowa przez cae eony i nic by mi z tego nie przyszo. Pewna cz mnie chciaa podda si podejrzliwoci, ale powstrzymaem si od tego. Zdecydowaem, e jej zaufam, wic ufaem. Komu mogoby to si wydawa gupie, ale czuem, e jest suszne. - Mistrz Skywalker sdzi, e powinienem wystpowa w akademii pod przybranym nazwiskiem, eby nie rozprasza innych uczniw. - Byy te chyba inne powody, dla ktrych nie chciae przyciga uwagi. - Skd to przypuszczenie? - Twoim teciem jest Booster Terrik. - Mara Jade pozwolia, by w kcikach jej ust zaigra cie umiechu. - To by kademu wystarczyo, eby zmieni swoje nazwisko. Poza tym od dobrych szeciu tygodni nie syszaam nic o Mirax. Od kiedy tu jeste, od miesica? - Wic zastanawiasz si, czy jej nie zabiem i nie przyleciaem tutaj, by si ukry? - Nie. - Gos Mary sta si chodny i powany. - Zastanawiam si, czy kto inny jej nie zabi, a ty nie przyleciae tu nauczy si, jak tego kogo odnale. Przeszed mnie dreszcz, bo trafia prawie w dziesitk. - Jak to moliwe, e tak dokadnie wiesz, kiedy ostatnio widziano moj on? Wzruszya ramionami, skrcajc w korytarz prowadzcy do dawnych kwater pilotw. - No wiesz, jest bardzo dobra w tym co robi. Ma nosa do wyszukiwania egzotycznych towarw i znajdowania na nie kupcw. Niewtpliwie mieci si w piciu procentach najlepszych przemytnikw w brany. Talon Karrde nadal opowiada, jak to pomoga mu rozadowa tego sithiaskiego lanvaroka. Kiedy kto taki jak ona znika na par tygodni, to znaczy, e albo szykuje co wikszego, albo nie yje. Wczyem owietlenie maego pokoju. - Ten pokj nalea do pewnej pilotki, ktra zgina jeszcze przed bitw o Gwiazd mierci. Mara rozejrzaa si szybko po pokoju i skina gow. - Odpowiada mi. A zatem co si dzieje z Mirax?- yje, ale to wszystko, co wiem. Oparem si o futryn. -Mistrz Skywalker i Wedge sdz, e z niewiadomych powodw zostaa porwana. Uwaaj, e kto trzyma j w stanie hibernacji. Ona jest gdzie tam i czeka... Rudowosa pilotka skrzyowaa rce na piersi. - A ty zdobywasz tu umiejtnoci, potrzebne, by j odnale. - Odnale i uratowa. Mara pokiwaa gow. - Ma dziewczyna szczcie. - Mam nadziej. - Pozwoliem, by mj gos przeszed w grony pomruk. - Bo jeli nie, jeli przybd za pno, jej porywacze przekonaj si, e cae szczcie w galaktyce im nie pomoe.

ROZDZIA

18
' :

Wygldao na to, e mistrz Skywalker chcia podj naszego gocia czym w rodzaju odwitnej kolacji. Wyldowaem wic w kuchni. Chocia nie studiowaem nigdy sztuki kulinarnej - a Holocron nie mwi nic o specjalnych umiejtnociach Jedi w poprawianiu smakw - faktem jest, e urodziem si na Korelii i obleciaem kawa galaktyki. Luke stwierdzi, e na pewno bd wiedzia wicej o dobrym jedzeniu ni pustelnik z Bespin czy Dorsk 81 -zwaszcza i system trawienny klona by tak wyspecjalizowany, e biedny Dorsk odywia si wycznie specjalnie preparowanymi sucharami. Uff... Na szczcie dla mnie, dowiedziaem si wszystkiego o gotowaniu od szefa kuchni na prywatnym jachcie Siolli Tinta. Podczas jednego ze miertelnie nudnych przyj poznaem Chida - jak kady wielki artysta uwaa, e samo imi cakowicie mu wystarczy -z ktrym gawdzilimy sobie o co bardziej pyszakowatych pasaerach rejsu. Nie obyo si bez picia, tak e po duszej pogawdce i jeszcze duszej kolejce trunkw Chid wtajemniczy mnie w arkana Wielkiej Kuchni. - Po pierwsze, porcje powinny by mae. Jeli bd mieli ochot na wicej, pomyl, e byo dobre. Po drugie, nazwa dania powinna by moliwie egzotyczna i sugerowa, e zawiera ono niezwyke przyprawy. Snoby powic mnstwo czasu na sprawdzanie, czy maj do wyrobione podniebienie, by wyczu w smaku dwie molekuy ithoriaskiego szafranu. Nie omiel si te skrytykowa twojej potrawy ze strachu, e kto uzna ich za prostakw. Po trzecie, potrawy, ktre powinno si gotowa, podawaj surowe, a to, co naley poda na ciepo - podaj na zimno. Pomyl wtedy, e to co specjalnego. Po czwarte - i to wanie jest najwaniejsze - powiedz im, e przyrzdzie to danie specjalnie dla nich. Tylko Gamorreanin odway si zaprotestowa, gdy spotka go taki honor. Zapasy spoywcze akademii nie obfitoway w egzotyczne przyprawy - nazwanie ich elaznymi racjami byoby blisze rzeczywistoci, ale kiedy potukem suchary, zmieszaem je z owocami z kompotu, uformowaem dugie, wskie bochenki i upiekem je, wyszo z tego co w rodzaju pieczywa, ktre pokroiem w poprzek na kromki. Kawaki suszonego misa po dugotrwaym gotowaniu zaczy przypomina gulasz, a suszone warzywa ugotowane w misnym wywarze stay si cakiem zjadliw jarzynk.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 125 A skoro ju dawno zorientowalimy si, e patki zboowe, przysane nam przez Now Republik, chyba nas nie zabij, daem si ponie fantazji przyprawiajc je do smaku i gamirujc wielki talerz z taw kupk patkw porodku kilkoma gazkami o bkitnych liciach. Zrobiem rwnie obowizkow surwk z miejscowej zieleniny, ale tylko dlatego, e mistrz Skywalker wydawa siej lubi. Wanie skoczyem podawa do stou i wracaem z kuchni po wyczeniu pieca, gdy z refektarza wypad Kyp i natar na mnie barkiem. - Hej, Kyp, co jest grane? Modzieniec nie odpowiedzia, tylko dalej kroczy sztywno w d korytarza. Pobiegem za nim, doganiajc chopca po paru krokach. Pooyem rk na jego ramieniu. - Kyp, odpowiedz mi. O co ci chodzi? Wywin mi si spod rki z rozognionym wzrokiem. Poczuem silne uderzenie w pier, ale ju wczeniej zaczem odsuwa si w prawo. Uderzenie Mocy, ktrym mnie potraktowa, byo jednak na tyle silne, e rzucio mn o cian korytarza. Osuwajc si na podog, zdoaem w kocu przytrzyma si szorstkiego muru. - Nie ty jeste moim mistrzem! - Kyp wycelowa palcem najpierw we mnie, a potem w stron jadalni. - On te nie! Jaki jest poytek z bycia Jedi, jeli si nic nie robi? - A jaki jest poytek z bycia Jedi, jeli nie dziaa si odpowiedzialnie? - Podwignem si do gry. - Pamitaj, Kyp, e to wanie Jedi, tak przez ciebie pogardzani, skopali tyek Exara Kuna. Znowu uderzy mnie Moc, ale tym razem spodziewaem si tego. Odpryem si i pozwoliem energii pyn przeze mnie i wok mnie. Zdoaem zgromadzi jej wok siebie tyle, e otoczyem si jakby tarcz, ktra zneutralizowaa jego pchnicie. Fakt, e tym razem nie rozpaszczy mnie o cian, zaskoczy Kypa. - Jeste dobry, Kyp, ale nie niezwyciony. - Podniosem rce w uspokajajcym gecie. - A zwizae si z kim, kto przegra bardzo dawno temu. Nie powielaj jego bdu. - A kto mnie powstrzyma? Zawahaem si, bo gos Kypa brzmia jakby podwjnie. Po paru sekundach zorientowaem si, e to zjawisko czysto suchowe. Echo sw, ktre wypowiada, powracao do mych uszu poprzez Moc. Nie bylimy sami, co oznaczao, e mentor Kypa przyby, by wspomc swojego pupila. - Ja, jeli mnie do tego zmusisz. Szydercza pogarda z zamierzchych czasw wykrzywia rysy Kypa. - Ty, cherlaku? Jeste dla mnie nikim. Chocia przygotowaem si na jego atak, niewiele mi to pomogo. Poprzednie podmuchy Mocy, ktrymi mnie potraktowa, byy jak lekka bryza w porwnaniu z prawdziw wichur. Rzucio mn o cian, a uderzyem zbami o zby. Moje ciao wchono energi Mocy, oddajc j na zewntrz i powikszajc w ten sposb zasig mojej tarczy ochronnej. Co wicej, zaskoczenie i instynkt samozachowawczy sprawiy, e otworzyem si na przepyw Mocy, pompujc j w otaczajcy mnie ochronny bbel. Mimo to sia ataku Kypa znowu rzucia mn o cian, ktra zacza kruszy si pod naciskiem chronicego mnie pola.

Ja, Jedi

126 Strefa bezpieczestwa wok mnie zacza si kurczy, a poczuem na piersi ucisk miadcy mi ebra. Spojrzaem Kypowi prosto w oczy, usiujc wywietli w jego mzgu obraz jego wasnej twarzy, wykrzywionej w mask nienawici, ale przestaem cokolwiek widzie, zanim zdoaem powiedzie, czy mi si to udao czy nie. Ocknem si pewnie minut pniej, sdzc z iloci patkw zboowych zjedzonych podczas mojej nieobecnoci. Wchodzc do refektarza zapaem si futryny, chronic obolae ebra. Streen wsta ze swojego miejsca i pomg mi usi, a Tionna nalaa mi szklank wody. Wypiem j, aujc, e nie jest pena koreliaskiej whisky. Niebieskie oczy Luke'a zwziy si do wskich szparek. - Co ci si stao? - Kypowi nie spodobao si moje menu. - Skrzywiem si, czujc ukucie blu w ebrach. - Dyskutowalimy o tym w korytarzu. Nic nie poczulicie? Siedzc wok stou potrzsnli gowami, a mnie w okolicach odka zacz si zbiera zimny strach. Jeli Exar Kun by w stanie tak zamaskowa atak na mnie, e Luke nie wyczu go z odlegoci zaledwie pitnastu metrw, mg bez trudu zgadzi Gantorisa i nadal bezkarnie sia wrd nas spustoszenie. Stalimy w obliczu czego potniejszego ni ktokolwiek mg sobie wyobrazi. Wstaem. - Mistrzu Skywalker, chciabym zamieni z tob sowo na osobnoci. Pozostali uczniowie zaczli wstawa, ale Luke gestem poleci im pozosta na miejscach. - To zajmie tylko chwil. Moe przejdziemy do kuchni? Skinem gow i poszedem za nim. Kiedy znalelimy si sami w kuchni, Luke odwrci si do mnie. - Nie powiniene by ingerowa w sprawy Kypa. Zamrugaem ze zdumienia. - Nie prbowaem w nic ingerowa. By zdenerwowany. Po prostu zapytaem, co si stao. - Ale zrobie co, co sprowokowao go do ataku, tak? Potarem rk o szczk i oparem si o lodwk. - To stara technika stosowana przy przesuchaniach. Na podstawie tego, co wydarzyo si wczeniej, wycignem pewien wniosek i poddaem go prbie. Powiedziaem mu, e Jedi skopali tyek Exara Kuna i e Kun nie mia racji. Reakcja Kypa bya gwatowna, bardzo gwatowna. - Kyp dysponuje siln Moc. - Luke skrzyowa rce na piersi. - I darzy posta Exara Kuna pewn sympati. Jego reakcja nie powinna by dla ciebie zaskoczeniem. - Mog si z tym zgodzi, ale wyczuem przy nim obecno kogo innego. Bardzo sabo, ale jestem pewien, e kto tam by i pomg Kypowi da mi wycisk. - I mylisz, e to by Exar Kun? Zastanowiem si przez chwil, zanim odpowiedziaem. - Albo jest to Exar Kun, albo kto, kto si za niego podaje, bo Kyp zareagowa wanie na to imi. Moliwe, e kto postanowi ubra si w cudze pirka, tak jak zrobi

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 127 sam Kun, kiedy pokaza ci si jako twj ojciec. Tak czy owak, jest bardzo silny. Mniej wicej tak silny, jak mona by si tego spodziewa po Mrocznym Lordzie Sithw. Luke potrzsn gow. - Sdz, e popeniasz bd, pochopnie wycigajc wniosek, e mamy do czynienia z Exarem Kunem. Przecie nawet nie wiemy, co si z nim stao. - Suchaj, byem razem z Tionn, kiedy prbowalimy wycign co si da z Holocronu na temat Kuna. Rzdzi tu pewnym ludem, ktry zosta starty z powierzchni ziemi w czasie ataku rycerzy Jedi. Pewne wnioski nasuwaj si same. - Wzruszyem ramionami. - Myl, e nikomu nie zaszkodzi przygotowa si na najgorsze. - Moliwe jednak, e w Holocronie s inni stranicy, przechowujcy dane o Exarze Kunie, do ktrych ani ty, ani Tionna nie uzyskacie dostpu. Musz zbada to sam. Uchwyciem w jego gosie nut wahania. - Chyba nie mylisz, e skoro udao ci si uratowa ostatniego Mrocznego Lorda Sithw, to i Exar Kun mg si nawrci? Twarz Luke'a przybraa beznamitny wyraz. - Nie mona tego wykluczy. - No nie, nie mwisz tego na serio! - Przyjrzaem mu si uwanie. - Suchaj, nawet jeli Exar Kun nigdy si nie nawrci, nawet jeli aden inny Mroczny Lord Sithw nigdy nie dostrzeg swoich bdw i nie powrci na Jasn Stron, to nie ma nic wsplnego z tob i twoim ojcem. Wiem, co ci chodzi po gowie - e gdyby by do dobry, gdyby robi wszystko jak naley, twj ojciec moe byby nadal ywy. Mylisz, e nie zrobie wszystkiego, co w twojej mocy, by go uratowa, bo gdyby to uczyni, on by nie umar. I mylisz te, e gdyby udao ci si uratowa innego Mrocznego Lorda, miaby jakie porwnanie i dowiedziaby si w kocu, czy naprawd dae z siebie wszystko. - Nie, to nie tak. - Luke nieugicie pokrci gow. - Zupenie le to zrozumiae... - Moliwe, mistrzu Skywalker, ale... - przeknem lin. -Suchaj, ja wiem dokadnie, jak to jest, bo przechodziem przez to samo, kiedy zgin mj ojciec. aden z nas nie bdzie nigdy pewien, czy zrobi absolutnie wszystko, eby uratowa swojego ojca, ale z drugiej strony chobymy to wakowali nie wiem jak dugo, i tak nie bdziemy mie drugiej okazji, by zaatwi to lepiej. Moemy jedynie zaakceptowa nasz odpowiedzialno za to, co si stao, i stawi czoo konsekwencjom. Twarz Luke'a pozostaa niewzruszona, ale by to fakt wiele mwicy. Przez chwil zobaczyem go takim, jaki by w istocie. Wychowany przez krewnych na Tatooine, musia si bez koca zastanawia, kim byli jego rodzice i nigdy nie nauczy si, jak postpowa z ojcem lub matk. Pewnie cigle si zastanawia, dlaczego nie moe mie normalnego" ycia, nie zdajc sobie sprawy, e kady zadaje sobie to pytanie. A potem wreszcie dowiedzia si, kim jest jego ojciec - zaufanym sug najbardziej znienawidzonej osoby w galaktyce. Jego ojciec nie tylko zabija ludzi, ale te zdradzi najszlachetniejsze tradycje galaktyki. Luke postanowi, e nawrci swojego ojca i udao mu si, ale wtedy wanie utraci go na zawsze. Podszedem do niego i pooyem mu rce na ramionach.

Ja, Jedi

128 - Zrobie wszystko, co si dao. Wiesz o tym. A tutaj, tworzc akademi, pomagasz wymaza spucizn, ktr pozostawi po sobie twj ojciec. To, co tu robisz, jest dobre i potrzebne, ale nie moesz pozwoli, by twoja potrzeba potwierdzenia, e postpie jak naley, zamkna ci oczy na to, co si dzieje tu i teraz. Kyp wymkn si spod kontroli i jest pod wpywem kogo bez reszty powiconego Ciemnej Stronie. Musisz z nim porozmawia i otworzy mu oczy. Poczuem, jak Luke'a opywa fala spokoju. - Wycigne wanie wniosek, do ktrego ja doszedem jeszcze przed twoim starciem z Kypem. Jest teraz bardzo wzburzony. Myl, e interwencj w tym momencie uznaby za zaproszenie do konfrontacji, prawda? Przytaknem. - Chcesz, eby najpierw sam sobie wszystko przemyla? To mdry dzieciak, niewykluczone, e to zadziaa. Jeli mgbym w czym pomc... - Po prostu go nie prowokuj. Potrzsnem gow. - Przepraszam, e si w to wmieszaem, mistrzu. Chtnie zostawi go w spokoju. Z tym jego sprzymierzecem jest poza moj klas wagow. Umiechnem si ostronie. - Nie mieszam si w bjki, w ktrych wiem, e oberw. Luke rwnie si umiechn. - Chyba e jest dobry powd. - Wanie, ale jako nie przychodzi mi do gowy aden do dobry, eby zaczepia Kypa w najbliszym czasie. Patrzc z perspektywy, miaem milion powodw, eby stan do konfrontacji z Kypem, ryzykujc, e poda mi moj gow na tarczy. Luke by mistrzem Jedi i poprosi mnie, ebym nie ingerowa, wic trzymaem si tego; bo zgadzaem si na jego plan. Do dzi auj, e nic nie zrobiem, jednak wszystkie wersje rozwoju wydarze, ktre mi przychodziy do gowy, koczyy si rwnie krwawo jak te, ktre nastpiy naprawd. Z wyjtkiem zabicia Kypa nie byem w stanie nic zrobi. A zabijajc go, nieodwoalnie zmienibym si na gorsze. Wrciem na kolacj, ktra upyna prawie w ciszy. Jeli kto w ogle mwi, byo to co lekkiego, na przykad mie wspomnienia z dziecistwa. Zauwayem, e mistrz Skywalker i Mara Jade nie brali udziau w rozmowie, podobnie jak Brakiss i ja. Jedzenie okazao si nawet nieze, ale nikt nie zwrci na to specjalnej uwagi. A niezalenie od tego, jak mae byy porcje, nikt i tak nie prosi o dokadk. Po sprztniciu naczy wycofaem si do mojego pokoju, a w kocu usyszaem, jak Mara Jade idzie do swojego. Miaem kopoty z zaniciem i ju miaem i do niej porozmawia, ale sposb, w jaki spawia mnie wczeniej, by wskazwk, e tylko prosibym si o wyrzucenie. Na nic by mi si to nie przydao, wic pozostaem w pokoju, powtarzajc sobie w pamici rne pozycje i kroki w walce na miecze wietlne. W pewnym momencie piskliwe beczenie robota typu R2 wyrwao mnie z medytacji. Uwiadomienie sobie, e to nie Gwizdek, zajo mi dusz chwil. Zapaem miecz wietlny i wypadem w kierunku wyjcia z Wielkiej wityni, podajc za dwiema

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 129 postaciami, w ktrych rozpoznaem mistrza Skywalkera i Mar Jade. Kiedy wybiegem w zimne powietrze nocy, zobaczyem, e owca Gw Z-95 Mary Jade mknie w kierunku rozgwiedonego nieba. - Ukrad mj statek! - poczuem napywajce kolejno fale gniewu Mary. - Musimy za nim lecie! Luke potrzsn gow. - Nie moemy. - Jak to? Odchrzknem. - Nie mamy tu adnych statkw. Marze opada szczka. - Nie macie statkw. Nawet X-skrzydowcw? I to wanie wy dwaj? - To jest akademia dla Jedi, a nie dla pilotw. - Twarz Luke'a staa, gdy kolejni studenci zaczli wybiega ze wityni. - Kyp odlecia. Nie wiem, czy wrci. Mam nadziej, e tak. - Ja te. - Mara powoli zaciskaa do wok pici, w ktr zwina drug. - eby ukra mj statek! Co podobnego! Luke popatrzy na ni twardym wzrokiem. - Maro, prosz, uspokj si. Twj gniew w niczym nam nie pomoe. Musz zaj si reszt moich uczniw i wyjani im, co si stao. Jak skocz z nimi, wtedy... Pulsujcy gniew Mary zela, ale miaem wraenie, e po prostu przestaa go uzewntrznia. - Id, Luke. Rozumiem. Mistrz Skywalker zawrci w stron Wielkiej wityni, nie patrzc na mnie. Widziaem, jak si oddala, ale nie cigno mnie, eby pj za nim. Nie wiedziaem, co zamierza powiedzie pozostaym, ale byem niemal pewny, e sam wiem wicej ni to, co zamierza im przekaza. Pj tam, eby kwestionowa jego motywy i rozumowanie, byoby jednak rwnie szkodliwe jak wybuch gniewu Mary, wic pozostaem z tyu. Spojrzaa na mnie. - Ty te moesz odej. Potrzsnem gow. - Chodna noc. Wol raczej pogrza si w ogniu twojego gniewu. - A jeli nie mam ochoty, eby tu stercza? - Nie denerwuj si, Mara. Kto ukrad twj statek, i tyle. -Staraem si mwi lekkim tonem. - To drobiazg w porwnaniu z takim na przykad wybuchem supernowej. - A niechby wybucha! Zmarszczyem brwi. - Czego tu nie rozumiem. To by zwyky owca Gw Z-95, tak? - Tak. Nic nadzwyczajnego. - Skrzywia si, ale po chwili grymas ustpi wraz z gbokim westchnieniem. - A jednak! - Nie rozumiem. - Oczywicie, nigdy nie musiae tego robi, prawda? - Mara obdarzya mnie spojrzeniem penym niesmaku. - Miae niewiarygodne szczcie, wiesz? Twoja rodzina od zawsze suya w KorSeku, wic miae ycie od pocztku zaprogramowane. Osigne tam wszystko, co moge, a potem wstpie do Eskadry otrw. Tam znowu jedno zwycistwo za drugim. Potem dowiadujesz si, e tak naprawd pochodzisz z rodziny Jedi, wic przyjedasz tutaj, eby zdoby to, co byo ci przeznaczone od urodzenia. Nie za atwo ci poszo?

Ja, Jedi

130 - Nie byo w tym nic atwego. - Ale przynajmniej miae wykrelony kurs... i rodzin, ktra ci wspieraa w twoich wyborach. - Potrzsna gow. - W galaktyce, rozrywanej na czci jak rozszczepiane jdro atomu, udao ci si eglowa w miar agodnie. Jeste tu teraz, szkolc si na rycerza Jedi, podczas gdy twoja ona zostaa porwana. Masz tak absolutn pewno, e to co robisz jest suszne, e potrafisz odsun na bok niepokj i si skoncentrowa. A wszystko dlatego, e to kolejna prba w yciu bohatera. Chciaem zaprotestowa, ale w tym, co powiedziaa, odnalazem troch prawdy. Niewiele sobie z tego robiem, wic chocia po krzyu przebieg mi zimny dreszcz, odwrciem jej sowa i zastosowaem do tych niewielu wiadomoci, jakie miaem o jej yciu. - A ju mylaa, e to ty bdziesz bohaterk, e bdziesz wypenia swoje obowizki, zmieniajc losy Imperium. A tu nagle -bum! Wszystko, na co pracowaa, znika, pozostawiajc ci odcit i na marginesie. - Powiedzia, co wiedzia. - Przepraszam. - Odwrciem wzrok i spojrzaem na dungl. - Jeste do mdra i utalentowana, by si o siebie zatroszczy, ale nie masz ju wzorcw, wedug ktrych moga ocenia swoje osignicia. - Wanie, a czarne stao si nagle biae... w caej galaktyce. -Odwrcia si, eby spojrze w tym samym kierunku co ja przed chwil. Wycelowaa kciuk w stron Wielkiej wityni. - Przyleciaam tu nauczy si czego i odnale swoje miejsce w nowym porzdku...- A statek by twoim zaworem bezpieczestwa. Gdyby ci si nie spodobao, moga po prostu odlecie. Usyszaem w jej gosie cie urazy. - Nie mam w zwyczaju porzuca rozpocztych projektw, nie doprowadzajc ich do koca. - Nie twierdz, e tak jest. Ale mogoby si okaza, e to, co tu znajdziesz, nie jest tym, czego szukasz albo potrzebujesz. - Odwrciem si w jej stron. - Masz troch racji co do mojego ycia, ale tylko troch. Kiedy zmarli moi rodzice, zostaem sam, nie wiedzc, jak wykalibrowa mj moralny kompas. Spotkaem innych ludzi, ktrzy wkroczyli w moje ycie i pomogli mi si z tym upora, ale tego rodzaju pomocy czsto szuka si przez cae ycie. Ty bdziesz nadal jej szuka. Ja te. Nawet mistrz Skywalker. - Naprawd? - Tak. - Zauwayem, e zacisnem donie w pici, wic rozluniem je. - Mnie i tobie poszczcio si, e mamy obok siebie kogo takiego jak mistrz Skywalker, kto pomoe nam zorientowa si, gdzie jestemy i dokd zmierzamy. Jej gos stwardnia. - Ale nie sdzisz, e waciwie zaatwi spraw Kypa. - Robi to po swojemu, ale to nie znaczy, e ma serce w niewaciwym miejscu. Wrcz przeciwnie. Wie, dokd zmierza i dokd chce doprowadzi zakon Jedi. Po prostu nie jestem pewien, czy obra kurs tak bezpieczny, jak bym sobie tego yczy.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

131

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

132

Skina gow potakujco. Przez chwil nic nie mwia. Ja te milczaem, suchajc jak okrzyki polujcych styntaryli rozcinaj powietrze nocy. Mimo caego zamieszania, jakie wywoa Kyp tego wieczoru, teraz kiedy odlecia, wszystko jakby si uspokoio. - Daj sobie szans sprawdzenia, czy to, co moe ci zaoferowa mistrz Skywalker, jest tym, czego rzeczywicie potrzebujesz. - Plan nie gorszy ni inne. - Tym bardziej e nie masz wyboru. Mara Jade pozwolia sobie na umiech. - Nie jeste takim bezmylnym narwacem, za jakiego ci uwaaam. - Ciesz si, e tak uwaasz. Chyba za duo si nasuchaa gadania Boostera Terrika. - Na to wyglda. - Odwrcia si i ruszya w stron wityni. - Syszaam, e wstajesz wczenie rano, eby biega. - Wstaj o wicie. - Masz co przeciwko temu, eby to robi w towarzystwie? - Chciaaby ze mn biega? - Zrwnaem z ni krok. - Zwykle wybieram do cik tras. - Ty wybierasz tras, ja biegn. - W porzdku. - Umiechnem si. - Witaj w akademii Jedi, Maro Jade. Mam nadziej, e ci si tu spodoba.

ROZDZIA

19
I chyba faktycznie jej si podobao, przynajmniej sdzc z wyrazu niezmconej przyjemnoci, z jakim witaa mnie rano przed biegiem, albo kiedy udao jej si odbi o jeden strza zdalniaka wicej, ni ja kiedykolwiek bybym w stanie podczas naszych wicze z mieczem wietlnym. Nie za czsto si umiechaa, ale triumfalny umieszek miaa opanowany do perfekcji, a ja widywaem go na tyle czsto, e mgbym go wyku w kamieniu z pamici. Byo to tym bardziej denerwujce, e tak naprawd prawie si nie widywalimy. Biegalimy razem z samego rana, a potem Luke pracowa sam na sam z Mar, tak jak wczeniej z Kypem, zostawiajc Kamowi uczenie pozostaych studentw. Po obiedzie suchalimy opowieci o Jedi z Holocronu, a potem razem z Mar wiczylimy walk na miecze wietlne. Chocia nie dorwnywaem jej w tej sztuce, nasze umiejtnoci byy na tyle zblione, e moglimy si porani, wic Kam kaza nam mierzy si ze zdalniakami. Zniknicie Kypa wzbudzio pewien niepokj wrd pozostaych uczniw. Przyjazd Cilghal -nowej kandydatki, a zarazem ambasadora Mon Calamari, rozlunio nieco pospn atmosfer i przybliyo nas do problemw reszty galaktyki. Cilghal opowiedziaa nam, jak admira Daala zaatakowaa Mon Calamari i stracia jeden ze swoich gwiezdnych niszczycieli, co byo dobr wieci. Fakt, e siy byego Imperium nadal istniay, umocni nas w postanowieniu, by zosta rycerzami Jedi, bo potrzeba istnienia zakonu stawaa si coraz bardziej oczywista. Pewnego popoudnia siedziaem w wietlicy, suchajc, jak Tionna wiczy now ballad, a Mara Jade wypytuje Cilghal o imperialny atak na Mon Calamari, gdy podjecha do mnie Artoo i uszczypn za rkaw swoim chwytakiem. Gwizdn na mnie krtko, okrci si i ruszy w kierunku drzwi. Poszedem za nim, a robot - czego mona si byo spodziewa - doprowadzi mnie do kwatery Luke'a. W pokoju od razu wyczuem gryzcy swd stopionych podzespow elektronicznych. rdem tej woni bya poczerniaa kaua stopionej plastali na stole pord pokoju. Nadal unosi si nad ni dym; nie zdya jeszcze cakiem zastygn. Spojrzaem na Lukea, siedzcego na swojej pryczy z brwiami cignitymi w wyrazie koncentracji. - Co si stao?

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

133

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Luke popatrzy na maego robota. - Artoo, zamknij drzwi. - Zaczeka, a robot speni jego polecenie, zanim zacz mwi. - Pamitasz, jak mwiem, e chc sprawdzi, czy w Holocronie nie ma wicej informacji o Exarze Kunie? - Pamitam. - Ot byy. Vodo-Siosk Baas zosta stworzony na podobiestwo mistrza Jedi, ktry szkoli Exara Kuna. Wykorzystaem go jako wektor dla moich docieka na temat tego, co stao si z Kunem. - Luke zamilk na chwil. - Baas polecia na Coruscant, by porozmawia ze swoim uczniem i nawrci go na ciek Jedi. Kun zabi go w Izbie Senatu. Gono wcignem powietrze. - To nie najlepsza wiadomo. - Nie najlepsza. A kiedy spytaem, co stao si pniej...-wskaza bez sowa na stopione urzdzenie. W ogniu i rozbyskach, jakie potem nastpiy, wydawao mi si, e widziaem cie sylwetki mczyzny i syszaem jego miech. Spojrzaem ponownie na zwglone resztki, czujc sucho w ustach. - To jest Holocron? - Czas przeszy byby chyba waciwszy w tej sytuacji. Przeczesaem wosy palcami. - Mzg mnie zaczyna bole od tego wszystkiego. A ten cie... moe to bya gra pomieni? Mistrz Jedi niespokojnie wzruszy ramionami. - Moe. Przesunem doni nad stopionym Holocronem, wyczuwajc jeszcze resztki ciepa. - Mylisz, e to Exar Kun? Luke potrzsn gow. - Nie wiem. Cztery tysice lat to kawa czasu. Myl, e to raczej kto wyszkolony i wykorzystywany przez Imperium, jak Mara; kto, kto odkry jakie dziea Exara Kuna i chciaby si pokaza jako nowy Mroczny Lord Sithw. - Nie trzeba daleko szuka, eby znale odpowiedniego kandydata. Myl, e Kyp byby w sam raz. - Nie myl, e nie przyszo mi to do gowy. Mia w sobie tyle Mocy i tyle chci, by jej uy... ale to podsycao tylko jego niecierpliwo. - Luke podnis gow i spojrza na mnie. - Powiedziae kiedy, e przeladuje mnie obawa, e zawiodem mojego ojca. Moe rzeczywicie tak byo. Natomiast wiem na pewno, e zawiodem Kypa. - Ale skd, to on zawid ciebie! - Pochyliem si nad stoem. - Kyp podj si trudnego szkolenia, nie wiedzc, w co si pakuje. Przez cae swoje ycie by niewolnikiem w kopalni przyprawy. Ty mu pokazae, ile ma w sobie siy. Uczy si samodzielnie podejmowa decyzje i nagle otworzyy si przed nim wielkie perspektywy. Dla takich ludzi jak ja, Kam czy Mara igranie z takimi siami jest niemal niemoliwe, ale Kyp... Luke spospnia jeszcze bardziej.

134 - To niezbyt pokrzepiajce. - Przykro mi. Jeste mistrzem Jedi i wiesz, co robisz, myl jednak, e powiniene teraz skoncentrowa si bardziej na tych uczniach, ktrzy nadal s w akademii. - Westchnem ciko. - Nie wiemy, co dalej z Kypem. Mg odlecie na zawsze, ale moe te powrci. Wiemy jednak, e nasza pierwotna misja i powody, dla ktrych zaoye t akademi, nie zmieniy si. Rycerze Jedi musz ponownie pojawi si w Galaktyce, a ty jeste jedyn osob, ktra moe sprawi, by tak si stao. Mistrz Jedi przez chwil rozmyla w milczeniu, po czym krtko skin gow. - Zakon jest naprawd potrzebny. Na tym wanie musz si skoncentrowa. - Zgoda. - Spojrzaem na niego z nadziej. - Myl, e powinnimy te postanowi, co zrobimy z Exarem Kunem. - Susznie. - Luke pochyli si, opierajc okcie na kolanach. Przy tym ruchu paszcz zsun mu si z ramion na boki, przez co wyglda na jeszcze drobniejszego ni zwykle. - Zgromadzone przez nas dowody wskazuj na Exara Kuna lub kogo, kto si pod niego podszywa. Przeszukaem t wityni, ale wytropiem w niej tylko bardzo wte lady za. Zbyt wte, jak na Exara Kuna. Podrapaem si w brod. - Chyba syszaem, jak kto... moe Bodo Baas... mwi, e wszystkie tutejsze witynie zostay wzniesione jako punkty koncentracji siy Exara Kuna. Moe nasza witynia nie suya temu celowi, a jedynie bya z nim powizana w jaki inny sposb. Jeli to powizanie powstao wskutek magicznych sztuczek Sithw, Exar Kun moe teraz blokowa namierzanie. W takim przypadku inna witynia musiaaby by punktem koncentracji dla jego mocy. Luke przytakn, po czym odchyli si do tyu. - Niezy pomys. Moliwe, e wanie w tamtej wityni Gantoris i Kyp znaleli swoje instrukcje. Gdybymy tylko wiedzieli, gdzie to byo... Umiechnem si. - Myl, e mog si tego dowiedzie. - Jak? - Z dziennikw wypraw badawczych. Wszyscy zwiedzalimy okolic. - Tak, ale to byo ju po mierci Gantorisa. - Luke zmruy oczy. - A Kyp pewnie sfaszowa swoje zapiski, eby ukry, gdzie przebywa. - To prawda, ale zawsze chodzi z Dorskiem 81, ktry nie mia powodu faszowa swoich raportw. - Umiechnem si. - Jeli poprosisz wszystkich, by oddali raporty z wypraw i powiesz im, e chcesz przeprowadzi wiczenie oparte na ich obserwacjach, bd mg je przejrze i znale prawdopodobne kryjwki naszego pana Kuna, czy kto tam si pod niego podszywa. - Dobra, tak zrobimy. - Luke wsta i podszed do stou, by jeszcze raz obejrze ndzne resztki Holocronu. - Niszczc Holocron, nasz wrg zaszkodzi nam bardziej ni sam mg przypuci. - W najmielszych marzeniach. - Umiechnem si lekko do Luke'a. - To, czego si nauczylimy o historii Jedi, byo bardzo potrzebne. Czujemy si spadkobiercami tej tradycji. Teraz jednak musisz uy caej swojej wiedzy, by zrobi z nas ludzi, ktrzy

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 135 sprawi, e ta legenda odyje. Czujc plecy Mary Jade przycinite do moich, nie mogem si nie umiechn. - Kam nie uatwia nam zadania, co? Buczce jednostajnie bkitne ostrze jej miecza wietlnego za-skwierczao, gdy odbia grony strza ze zdalniaka. - Jedi nie id na atwizn, prawda? - Prawda. - Rozcignem zmysy jak mogem najdalej, obejmujc nimi prawie ca powierzchni ciemnego hangaru. Kam pozamyka wszystkie drzwi i wyczy wiata, wic jedyne owietlenie zapewnia saby blask naszych mieczy wietlnych. W ciemnoci kryo osiem zdalniakw, krelc zawiy wzr mijajcych si i przecinajcych torw. Musielimy by absolutnie skoncentrowani, by mc siga zmysami w przestrze poza zdalniakami i za kolumnami hangaru, w przeciwnym razie bowiem bylibymy aonie wystawieni na strzay. Kam zaplanowa to wiczenie jako trening pracy zespoowej, bo poow zdalniakw miaem si zaj ja, a poow Mara, one same jednak mogy celowa do nas obojga. Za kade trafienie mojego" zdalniaka traciem punkt, zdobywaem je natomiast za zablokowane strzay. Przewaga punktowa Mary mniej mnie martwia, ni gdy miaem j za plecami z mieczem wietlnym w doni, podczas gdy zdalniaki, ktrych strzay powinienem by zablokowa, zasypyway j gradem uksze. Gdzie tam, w ciemnoci, wyczuem zmian przepywu energii. Trzymanym w prawym rku mieczem zatoczyem uk rwnolegle do podogi, odbijajc niski strza celujcy w moje prawe kolano. Na wysokoci pasa skierowaem bro pionowo, kierujc j w prawo, a potem zaraz w lewo, by przechwyci dwa kolejne strzay ze wistem rozcinajce ciemno. Teraz przerzuciem miecz do drugiej rki, opadem na lewe kolano i ciem na odlew, zasaniajc si przed strzaem, ktry nadlatywa z boku. Pokrciem lewym nadgarstkiem, rozkoszujc si mruczcym dwikiem miecza wietlnego i przekadajc go z powrotem do prawej rki. Nauczyem si ju do, by cakiem niele sobie radzi z ostrzem trzymanym w prawym rku, ale lew miaem nadal sabsz i nie kontrolowaem jej tak precyzyjnie, jak bym sobie tego yczy. Trzymanie miecza byo zwodniczo atwe, ale wizao si z tym pewne niebezpieczestwo. Mogem krci nim mynki rwnie atwo jak pirem w doniach, ale gdybym go upuci albo pozwoli, by niezrczny ruch skierowa bro w stron twarzy czy kolana, skutki takiej nieostronoci byyby bolesne. Bardzo bolesne. Wyczuem strza nadlatujcy tu nad moj gow. W pierwszym odruchu chciaem unie ostrze i dgn nim za siebie, ale tam miaem Mar. Nie majc wyboru, podskoczyem najwyej jak umiaem, wycigajc miecz wysoko nad gow. Srebrzyste ostrze przyjo strza na sam koniuszek, rozjarzajc si przez chwil na czerwono. Rozemiaem si triumfalnie i zobaczyem, jak lazurowe ostrze Mary zatacza peny krg pod moimi stopami, odbijajc trzy strzay, nadlatujce pod najdziwaczniejszymi ktami. Opadem na ziemi i przykucnem, obrciem si w lewo i zablokowaem kolejny strza o sekund wczeniej, ni znalazo si tam ostrze Mary, trafiajc na moje. Nasze miecze rozbysy w miejscu zderzenia, a ja rzuciem si na plecy i przeturlaem na prawo, wykorzystujc energi jej uderzenia. Stajc na nogi w pobrocie, trzymanym w

Ja, Jedi

136 prawym rku mieczem odbiem jeszcze dwa nadlatujce strzay daleko w mrok, trzeci jednak trafi mnie prosto w brzuch. Natychmiast umierzyem bl i daem krok do tyu. Zobaczyem, jak Mara okrca si, uciekajc od trzech strzaw, z ktrych jednak jeden trafi j w prawe rami. Po tym uderzeniu jej ostrze poruszyo si o uamek sekundy za wolno, przez co dwa kolejne strzay drasny jej prawe biodro. Obrt, rozpoczty wiadomie, przeszed w niekontrolowany ruch, ktry powali j na podog hangaru. Uniosa ostrze i odbia kolejny strza, ale nastpny trafi j prosto w krgosup, udaremniajc prb powstania. Widziaem, jak ley na brzuchu ze skrzyowanymi nogami i wosami jak welon, odbijajcy srebrne byski mojego miecza. W tym samym momencie wyczuem, e trzy zdalniaki kr wok coraz bliej nas, by odda ostatnie strzay, ktre by j dobiy. Dwa nadlatyway w kierunku jej stp, trzeci - w stron gowy. Miecz wietlny Mary zamruga i zgas, porzucony obok jej lewej doni i cakowicie bezuyteczny. Staem przed wyborem, w ktrym kade rozwizanie byo nie do przyjcia. Zanurkowaem w stron Mary, tnc praw rk mieczem powietrze przy jej stopach. Srebrzyste ostrze zablokowao dwa strzay, ktre miay unieruchomi Mar. Nie mogem si nie umiechn, cho wiedziaem, e zwycistwo jest chwilowe. Lew rk zapaem strza w odlegoci zaledwie paru centymetrw od jej twarzy. Piekcy bl przeszy rk a do ramienia, ale zaabsorbowaem energi strzau w siebie i skierowaem j z powrotem, by uspokoia wzburzone nerwy. Umiechaem si coraz szerzej, bo sukces bardzo podnis mnie na duchu. Niestety, nie na ciele, ktre zwalio si ciko na ziemi. Upadem na klatk piersiow, a mnie odbio; w kocu palcami ng, a potem kolanami grzmotnem o podog hangaru. Prbowaem wprawdzie skrci ciao, aby upa na lewe biodro, dziki czemu mgbym utrzyma ostrze w powietrzu i nadal si broni, ale efekt by taki, e zaczem si turla, a owinem si wok filaru. Miecz wietlny wypad mi z rki i koziokujc w powietrzu wyldowa dziesi metrw ode mnie. Jego srebrzysty blask owietli zdalniaki, kierujce si w moj stron. Westchnem. - Mam ze przeczucia... Zdalniaki nie wystrzeliy. Odwrciem si na plecy. Pomidzy zgitymi kolanami zobaczyem, jak Mara czoga si na boku w moj stron. Pot przylepi jej kosmyki wosw do twarzy, ktra w powiacie ponownie wczonego miecza lnia lodowato bkitnym blaskiem. Skra wok jej oczu bya mocno napita, ale nic poza tym nie wskazywao, by odczuwaa jakikolwiek dyskomfort. Doszed do nas zwielokrotniony echem gos Karna. - Wystarczy na dzi. Poszo wam nie najgorzej. Rozemiaem si. - Jeli tak, to dlaczego czuj si tak fatalnie? - Bo byo nie najlepiej. - Dziki za wyjanienie, Kam. - Wyprostowaem nogi i pooyem gow z powrotem na chodnych kamieniach podogi. Przeczesaem palcami brod, cierajc z niej kropelki potu, a potem otarem czoo, po ktrym pot cieka a do oczu. Obrciem gow w lewo i umiechnem si do Mary, ktra powoli czogaa si w moj stron.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

137

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Bardzo boli? - Jedi nie zna blu. - Jasne. Mnie te. - Spojrzaem na mj miecz wietlny. Wycignem do w jego stron i sprbowaem przywoa ostrze, ale jedynym rezultatem, jaki osignem, byo nieznaczne podrygiwanie rkojeci. - W takich sytuacjach najbardziej auj, e nie mam talentu do telekinezy. - Jeste zwyczajnie leniwy. Rusz si i podnie go. - Dobra. Za chwil. Mara rozemiaa si lekko, a potem westchna. - Dziki za pomoc. - Nie ma za co. Zrobiaby to samo w mojej sytuacji. - Czyby? - w jej gosie nie byo ju lekkiej nuty. Musiaem przez chwil pomyle. - Tak. Wszechwiat, jaki znaa, kiedy dorastaa, mg si zmieni, ale nie dotkn wartoci, ktre najbardziej cenisz - lojalnoci i poczucia obowizku. Nie uwaam wprawdzie, by kiedykolwiek czua si do kogo przywizana, ale wywiadczyaby ten rodzaj przysugi komu, kogo uwaasz za przyjaciela. Mam racj? Odpowiedziaa mi cisza. Przetoczyem si na lewy bok i oparem gow na ramieniu. - Bo chyba jestemy przyjacimi? Przymkna oczy, a po chwili jej miecz wietlny znowu zgas, skrywajc twarz w cieniu. - Nie jestem pewna, czy wiem, co to znaczy mie przyjaciela w takim sensie, jak ty to rozumiesz. Ale chyba ci ufam. - Niech bdzie. - Czy to dlatego powicie wasn rk, eby ochroni moj twarz? Dlatego, e uwaasz mnie za przyjaciela? - W pewnym stopniu tak. W duym stopniu. - Przygryzem doln warg, a potem cignem: - Zrobiem to take, bo wiedziaem, e ley to w granicach moich moliwoci, a zatem miaem obowizek tak postpi. Jeszcze zanim wstpiem do KorSeku, wiedziaem, e czasem bd musia podj si czego... czego niebezpiecznego... dlatego, e inni nie mog tego zrobi. Moj rol w spoeczestwie byo podejmowanie dziaa i przyjcie odpowiedzialnoci za tych, ktrzy s do tego niezdolni. Myl, e w gruncie rzeczy to wanie jest sensem bycia rycerzem Jedi. Jedi staje tam, gdzie moe obroni jak najwiksz liczb ludzi od najwikszego za. - Nawet jeli go to kosztuje ycie? Powoli wypuciem powietrze. - Wolisz si nad tym nie zastanawia, ale na tym polega to zajcie. Pamitam par takich przypadkw w yciu, w Eskadrze otrw i wczeniej, kiedy wiedziaem, e moim obowizkiem jest wykona zadanie. Byem niemal pewny, e zgin podczas akcji i prawie do tego doszo na Talasei. Chodzio jednak o to, e miaem przyjaci, ktrzy zginliby, gdybym nie podj adnego dziaania i w tym ukadzie moje ycie liczyo si znacznie mniej Mara prychna.

138 - Imperator uwaaby ci za sentymentalnego gupca, ktry zasuy na to, eby zgin. - Bd o tym pamita, kiedy nastpnym razem zatacz na jego grobie. - Podniosem si do pozycji siedzcej i skrzyowaem nogi. - Po prostu czasem warto si powici. Zrobiem to wwczas, zrobiem to i dzi. A ty bdziesz musiaa dokona wasnego wyboru, kiedy przyjdzie pora... - Nieatwy wybr. - Ano nie. - Wstaem i podaem jej rk. Przyja j i wspara si na mnie, wstajc. - Z drugiej strony, jak powiedziae, Jedi nie idzie na atwizn, prawda?

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

139

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

20
Mistrz Skywalker rzuci paszcz Kamowi i uj rkoje swojego miecza. - Dziki, Kam. Moesz si przez chwil zaj reszt uczniw? - Jak sobie yczysz, mistrzu. Mistrz Jedi patrzy na mnie, gdy sigaem po miecz. - Nie musimy tego robi, Keiran. Umiechnem si szeroko. - Chyba musimy, mistrzu. I chyba chcesz mi zada jakie pytanie. Luke powoli przytakn. - Czy ten pojedynek oznacza, e ty te porzucisz akademi? Bl w jego gosie poruszy mnie do ywego. Luke widzia, jak jego marzenie o stworzeniu akademii rycerzy Jedi wali si w gruzy. Gantoris usmay si od wasnego gniewu i nienawici. Kyp, najbardziej obiecujcy z kandydatw na Jedi, uleg wadzy staroytnego nikczemnika i znikn. Mara Jade, zaufana uczennica Imperatora, przybya do akademii, by w niej studiowa, ale ju po tygodniu postanowia zrezygnowa z nauki i wanie tego poranka Han Solo i Lando Carlissian zabrali j na pokadzie Sokoa Millenium". Biorc pod uwag, e akademia dziaaa niewiele duej ni miesic, tempo, z jakim odpadali co bardziej obiecujcy studenci, byo zastraszajce. Mogem uzna pytanie Luke'a za potwierdzenie moich wysokich umiejtnoci, ale czuem, e tak naprawd oznaczao ono, jak bardzo czuje si przybity. Mogem go zrozumie, bo sam czuem si troch zdradzony przez wyjazd Mary. Spotkaem j rano, kiedy przyszedem po ni przed naszym bieganiem. - Gotowa do startu? - Tak. - odpara. - Ale nie do biegu. - Staa w swoim pokoju w tym samym zmieniajcym kolor kombinezonie, w ktrym tu przyleciaa. Jej ko byo starannie posane, a szata Jedi, zoona w kosteczk, leaa w nogach ka, tu obok jej wyadowanego po brzegi plecaka. - Pomylaam, e komu kiedy moe si przyda ta szata. Innemu kandydatowi. Stanem w drzwiach, opierajc si o futryn i zasaniajc ciaem wyjcie. - Mwia zdaje si, e nie jeste z tych, co rezygnuj przed kocem. Jej oczy rozbysy gniewem, ale opanowaa si tak szybko, e a mnie to zaskoczyo.

140 - Nie rezygnuj. Wiele si tu nauczyam, ale to, czego potrzebowaam, nie pokrywa si z tym, czego potrzebujesz ty albo inni kandydaci. - Moesz mi to puci jeszcze raz, wczajc tym razem pliki pomocy? Stana odrobin swobodniej, koyszc si na pitach. - Tego, co teraz wiczycie, ja nauczyam si ju dawno, pod kierunkiem Imperium. Doskonaliam cay czas te umiejtnoci. Trenowae przecie ze mn walk na miecze wietlne. Mylisz, e nauczyam si tak walczy w cigu jednego popoudnia? Wzruszyem ramionami. - Majc za przykad mnie i Kama, czy ja wiem? To chyba moliwe... - Brzmi fajnie, Keiran, ale wiesz, e to nieprawda. - No dobra, punkt dla Mary Jade. Skra wok jej oczu nacigna si. - Imperialne szkolenie kado nacisk na wykorzystanie technik Ciemnej Strony w celu signicia po Moc. Pozwalaam, by podkrcay mnie emocje. Przyleciaam tutaj mylc, e Luke pokae mi co nowego, jakie nowe umiejtnoci, ktrych nie posiadaam, ale zamiast tego on po prostu pokaza mi, jak uywa Jasnej Strony. Nadal robi to samo, tyle e teraz mam nowe rdo energii. - Nieco mniej gwatowne, nieco trudniej dostpne... - Tak, ale takie, ktre nie przepali silnika. - Spojrzaa mi prosto w oczy wzrokiem zdumiewajco bezbronnym. - Tamtego dnia, kiedy rozmawialimy o gotowoci do powicania si za innych, mwie o przyjani i o tym, e czasem musimy wzi na siebie odpowiedzialno za kogo innego. Zaczam myle o mojej roli w Konfederacji Przemytnikw. Jest wiele rzeczy, ktre musz przemyle. Powoli pokiwaem gow. - A do tego krtkiego pobytu u nas zachci ci po czci fakt, e nie czua si dobrze z odpowiedzialnoci, jak zoono na twoje barki. - No prosz, a ja mylaam, e agenci KorSeku to same przygupy. - Nawet my miewamy chwile wielkoci. - Do tej pory odpowiadaam tylko za siebie. Mogam podejmowa decyzje, ktre na poziomie taktycznym mi odpowiaday. Ale od kiedy Karrde postawi mnie na czele Sprzymierzenia, musz myle bardziej strategicznie. On liczy na to, e dokonam susznych wyborw. To oznacza wiksz presj. Poradz sobie z tym, nie zamierzam go zawie, ale... - Ale nie jeste pewna, czy ci to odpowiada - umiechnem si. - Rozumiem ci. Z tego samego powodu zadowala mnie bycie pilotem w Eskadrze otrw. Nie chc dowodzi wasnym oddziaem. Nie chc si rozproszy do tego stopnia, e moje indywidualne dziaanie przestanie mie wpyw na sytuacj. Wzrok Mary stwardnia. - Zao si, e przemytnicy dziaajcy w twoim sektorze systemu Korelii nie przepadali za tob. - Nie rozumiem dlaczego. Miaem ich wita fanfarami, jak wpadali w moj puapk, czy co? - Potrzsnem gow. - Handlowali rzadkimi towarami. Ja sprzedawaem im najcenniejszy z towarw: czas. - Tak, na Kessel. Czas pynie tam rzeczywicie bardzo powoli.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

141

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- A ja nawet nie braem za to prowizji. Wyprostowaem si i podaem jej rk. auj, e odjedasz. Tak midzy nami, miaem nadziej, e uda nam si troch oywi to miejsce. e pomoemy Luke'owi poprowadzi pozostaych na wyszy stopie rozwoju. Troch si waham to mwi, ale praca z tob sprawia mi wiele przyjemnoci. Mara obdarzya mnie jednym ze swoich skpo wydzielanych umiechw. - Jak na co, co zaczo si od sprzeczki i kradziey mojego statku, cae to dowiadczenie nie byo takie ze, jak si spodziewa-am. Dziki za pomoc. Jeli jest co, co mogabym dla ciebie zrobi... - Co by si znalazo... - Umiechnem si sabo. - Przy twoich kontaktach w rodowisku przemytnikw moesz usysze co o Mirax. Bybym ci wdziczny za jakkolwiek wiadomo. Naprawd. - To moe co za co? - Zawahaa si przez chwil, a potem spucia wzrok. Uwaaj na Luke'a, dobrze? - Jasne, z przyjemnoci. - Uniosem brwi. - Masz na myli co szczeglnego? Wiem, e twj wyjazd go nie ucieszy... - To te, ale przede wszystkim... - zajkna si. - Jego zwizki z Ciemn Stron. Wiem, e daj mu bodziec, by cign to szkolenie, ale nie jestem pewna, czy on sobie w peni zdaje spraw, jak bardzo Ciemna Strona go zrania. To dowiadczenie musiao by niewiarygodnie traumatyczne i Luke nadal lie swoje rany. Nie obawiam si wprawdzie nawrotu, ale moe, czyja wiem...? - Mgby sprbowa osign zbyt wiele i zbyt szybko? - To do niego podobne. Przytaknem i miaem ochot kopn si w zadek, e sam wczeniej na to nie wpadem. Dla Luke'a, jak zreszt dla kadego, podr na Ciemn Stron i z powrotem musiaa by jak zainkasowanie serii strzaw z bliskiej odlegoci. Terapia w zbiorniku bacta uleczyaby rany fizyczne, ale drczcych wspomnie i koszmarw sennych trudniej si pozby ni kulki w brzuchu. Techniki relaksacyjne Jedi, cho pomagay umierzy wewntrzny niepokj, tak naprawd leczyy tylko objawy, a nie przyczyny choroby. Te uleczy mg tylko czas; czas, a take mio i wsparcie przyjaci. - Bd mie na niego oko. Uwaaj na siebie, dobrze? - W porzdku. - A gdyby ktry z twoich kumpli wrd przemytnikw chcia si pozby zbdnych zapasw jedzenia... chodzi mi o co naprawd jadalnego... to wiesz, dokd go skierowa. Mara zarzucia na rami plecak i mina mnie w drzwiach. - Zaatwione, tajniaku. Do zobaczenia za par parsekw. Luke odprowadzi j na statek, a potem apatycznie prowadzi poranne wiczenia. Wida byo, e stara si pracowa ze zwykym zaangaowaniem, ale robi to bez entuzjazmu. To by ten sam rodzaj zachowania, ktry Iella zauwaya u mnie po mierci mojego ojca. Luke zbyt wiele rozmyla o tym, co si stao, pograjc si w rozpamitywaniu przeszoci, podczas gdy reszta wszechwiata ciya w stron przyszoci. Pamitam, e Iella i Gil Bastra zabrali mnie wtedy do jednej z najbardziej zapuszczonych spelunek Alei owcw Skarbw, zwanej Fel Swoop". Wypenia j gsto zbi-

142 ty tum kierowcw wycigowych, cigajcych si na swoopach albo motorach pocigowych. Kiedy Iella i Gil wlali we mnie odpowiedni ilo koreliaskiej whisky, zaczem piewa piosenk o tym, jak to entuzjaci wycigw maj dziury w mzgu i hart ducha myszy. Mj piew, nawet w najlepszych chwilach, by zdolny wywoa rozruchy wrd wyrobionej publicznoci, wic burda, jaka z tego wynika, o mao nie rozniosa tej budy na kawaki. Faktem jest jednak, e bl, siniaki i blizny, ktre wtedy zarobiem, przywrciy mnie do rzeczywistoci i pozwoliy si w niej zakotwiczy. Na nieszczcie, na Yavin 4 nie mielimy adnej knajpy, ktr mona by rozwali, ani adnej whisky, ktrej mona by si napi. Uwaaem, e odrobina wysiku fizycznego dobrze by Luke'owi zrobia, sprowadzajc go z powrotem na ziemi, wic wyzwaem go na pojedynek. Kam wyjania mi, e pewnych rzeczy musz si nauczy od ywego przeciwnika, a on sam nie wada mieczem wietlnym do dobrze, by stawa ze mn w szranki. Tymczasem Luke musiaby si stara, ebym go nie trafi ani eby on sam nie zrani mnie, a to wymagao koncentracji. Wczyem miecz wietlny, a jego trzeszczcy syk wypeni hangar. - Uczciwe pytanie: wyjedam czy nie. Masz wszelkie powody, by je zada. Odpowied brzmi: nie, nie wybieram si nigdzie, chyba e nasz pojedynek zakoczy si naprawd le dla jednego z nas. Zielona klinga miecza Luke'a obudzia si do ycia. - W takim razie zobaczmy, czego si nauczye. Podszedem do niego i wymierzyem cicie znad gowy przez jego lewe rami. Zablokowa cios wysoko uniesionym mieczem, przyjmujc atak w zewntrznym krgu obrony. Zamaszystym skrtem w d zaatakowaem jego lew nog, ale opuci miecz i odrzuci na bok moje ostrze bez wikszego trudu. Iskry skrzesane przez cierajce si klingi wydobyy cienie na znudzonej twarzy Luke'a. Jest tak jak mylaem, powiedziaem sobie. Przerzucajc miecz do prawej rki natarem na niego szybko i ciem mieczem na odlew. Ruch przeoy si na si ciosu, tak e Luke musia zawzi pole obrony do rodkowego krgu. Nie przestajc posuwa si do przodu z wycignit praw rk, skierowaem rkoje miecza w d. Pchnem Luke'a rkojeci w pier, podstawiem swoj lew pod jego praw nog i powaliem go na ziemi. Cofnem si, gdy zielonkawe wiato miecza owietlio jego zaskoczon twarz. Pozwoliem sobie na nut histerii w gosie: - Jeli nie szanujesz mnie, przynajmniej uszanuj to, czego nauczy mnie Kam. Luke powoli wsta, trzymajc jednak cay czas midzy nami ostrze miecza. Ja trzymaem swoje na ukos w poprzek ciaa, z rkami tu przy prawym biodrze i koniuszkiem miecza na poziomie lewego ramienia. Zrobiem zwd praw stop, jakbym zamierza atakowa, a Luke cofn si o p kroku. Musi si skoncentrowa, pomylaem. Czekaem, a zajmie pozycj, a potem okryem go, zbliajc si od lewej. Ciem dwukrotnie, w poprzek od lewej do prawej, a potem od tyu, eby nie dopuci go bliej siebie, nastpnie za natarem prosto na niego. Rzuciem si z ostrzem do przodu. Zielona klinga Luke'a odparowaa mj cios poruszajc si po uku, ktry odchyli moje ostrze daleko na prawo.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

143

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Zamia si triumfalnie, ale miech zgas, gdy kopnem go w brzuch, kiedy bowiem parowa mj cios, ja odzyskaem rwnowag po natarciu i wymierzyem kopniaka w sam rodek jego ciaa. Luke zgi si w p i cofn o kilka krokw, trzymajc si za brzuch lew rk, ale nie daem mu szansy na odpoczynek. Natarem szybko i mocno, wykrcajc srebrnym ostrzem poziom semk, jak znak nieskoczonoci, atakujc go z gry i z dou. Luke spojrza na mnie i wzrok mu stwardnia. W tym samym momencie wpadem na cian Mocy, od ktrej si odbiem i poleciaem par krokw w ty, balansujc na pitach. Poczuem w ustach smak krwi, ale wiedziaem, e wypywa z nosa, ktry bardzo bola. Nie sdziem, by by zamany, ale zderzenie nosa z dowoln tward powierzchni rzadko kiedy bywa przyjemne. Starem krew rkawem zielonej tuniki, ale w panujcym w pomieszczeniu pmroku i tkanina, i krew wyglday rwnie czarno. - Nieza sztuczka. Usta Luke'a wykrzywi dziki umiech. Ruszy do przodu, poruszajc si z pynnoci, jakiej nigdy u niego nie widziaem. Wymierzy cicie, ktre rozcioby mnie na p od prawego ramienia do lewego biodra. Zapaem bysk zaskoczenia w jego oczach, bo spodziewa si, e zablokuj go wysoko z prawej strony, podczas gdy ja przepuciem ostrze przez zewntrzny i rodkowy krg obrony. Szybk parad odrzuciem miecz daleko od mojego prawego ramienia, daem krok do przodu i wbiem prawe rami w podbrdek Luke'a. To go wyprostowao, a dolna szczka gwatownie stukna o grn. Dgnem go lekko lewym okciem w ebra i uchyliem si przed ciciem, ktre przystrzygoby mi wosy mniej wicej na poziomie uszu. Przykucajc, zrobiem wymach lew nog i podciem ni Luke'a, koszc go po kostkach i powalajc znowu na plecy. Odturlaem si w ty i wstaem, patrzc w d na niego. - Mylaem, e pokaesz co lepszego. Luke wsta powoli, cierajc lew rk struk krwi z rozcitych warg. - Kiedy dorastaem, nie wdawaem si za czsto w bijatyki. Razem z przyjacimi zajmowalimy si raczej wycigami ni walk. - W takim razie moe powiniene by wycigowcem, a nie rycerzem. - Nie rozumiesz. - Luke wyplu lin pomieszan z krwi. -Graj tu rol rne czynniki, wa si rne siy. - Moe mgbym to zrozumie, gdyby zacz o tym mwi. -Opuciem kling. Jeste mistrzem Jedi, ale to nie oznacza, e sam musisz dwiga na swoich barkach ca odpowiedzialno. Przecie wiesz o tym: pozwolie Tionnie studiowa i przekazywa nam histori Jedi. Kam zajmuje si czci szkole, a ja pracuj nad zagadk ciemnego mczyzny. Nawiasem mwic, sdz, e udao mi si ustali lokalizacj wityni Exara Kuna na podstawie sprawozda z wypraw badawczych Dorska 81. Pomylaem sobie, e rozejrz si tam po poudniu. - Nie. - Luke nieustpliwie pokrci gow. - Nie moesz i tam w pojedynk. Nie chc, by chodzi tam ktokolwiek z moich uczniw.

144 - W takim razie ty pjdziesz, a ja bd ci osania. Zawaha si, ale potrzsn gow. - To niemoliwe, nie teraz. - Dlaczego nie? Luke zamkn oczy i westchn. - Pamitasz, jak ci mwiem, e wiedziaem, kiedy moi przyjaciele wpadli w tarapaty na Bespin?- Tak. Powiedziae, e miae wizj przyszoci. - Zmruyem oczy. Powiedziae, e Darth Vader pozwoli ci to wyczu, eby wcign ci w puapk. - Miaem te inne wizje, inne przeczucia. - Bl cign twarz Luke'a. - Nieszczcie czai si gdzie blisko. Odsuno si nieco, gdy bya tu Mara, ale teraz wyczuwam je znacznie bliej. - Wic zrb co. - Co? - pytanie Luke'a zabrzmiao niemal jak baganie. -Mam przytaczajce poczucie, e nadciga katastrofa. To poczucie przenika wszystko i wszystkich. aden mj pomys, jak j powstrzyma, nie wydaje si poprawia sytuacji. Starem doni krew kapic mi z nosa. - Poczekaj chwil. Czy ta wizja klski jest niezmienna, jak holoobraz, czy pozwala si ksztatowa? - Przyszo zawsze jest pynna, ale adne z dziaa, ktre planuj, nie zmienia jej ksztatu. - Przeoczye tu dwie kwestie, mistrzu. Po pierwsze, planowanie jest bardziej podobne do prbowania ni do dziaania, jeli rozumiesz, co mam na myli. Zmiana ksztatu przyszoci musi wymaga dziaania, a nie tylko planowania. Chocia Jedi dziaa tylko w obronie, nie za powodowany agresj, to nie znaczy, e podejmowanie akcji defensywnych jest ze. Luke przytakn. - A ta druga sprawa? - Moe to nie ty powiniene dziaa. Moe powinienem to by ja, Kam albo my wszyscy razem. - Westchnem. - Uczysz nas, jak uywa Mocy; otwierasz nas na nowe siy i uznae nas za dziedzicw tradycji Jedi, tradycji brania na siebie penej odpowiedzialnoci. Faktem jest jednak, e nie powierzasz nam adnej odpowiedzialnoci. Pokonanie katastrofy, ktra nadciga, pozbycie si Exara Kuna czy kimkolwiek jest ten ciemny mczyzna, bdzie wymagao, bymy wszyscy przyjli na siebie w kocu odpowiedzialno, jaka spoczywa na nas jako na rycerzach Jedi. Na razie jednak ty czujesz si tu za wszystko odpowiedzialny. Jeste przybity ciarem odpowiedzialnoci za to, co uwaasz za pasmo poraek. Mara Jade jednak nie wyjechaa std dlatego, e j zawiode. Wyjechaa, bo odniose sukces. Nauczya si od ciebie tego, co byo jej potrzebne, niekoniecznie za tego, co ty uwaae za potrzebne dla niej. Wyjechaa, bo nie chciaa zawie tych, za ktrych sama czua si odpowiedzialna. Popatrzy na mnie szeroko otwartymi oczami. - Uwaasz, e traktuj was jak dzieci. - Trafie w samo sedno.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

145

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

146

- Nie miaem takiego zamiaru, ale naprawd jestecie dziemi, jeli chodzi o posugiwanie si Moc. - Zgadzam si, mistrzu, to prawda, ale jestemy te grup zrnicowanych dorosych. Kyp by wrd nas najmodszy, tak? A przecie jest w wieku, w ktrym ty sam rozpocze szkolenie. Jest w wieku, w jakim ja wstpiem do akademii KorSeku. Jestemy ju w peni uksztatowani jako ludzie, mamy du doz samowiadomoci. Ci, ktrzy tu przybyli, by si uczy pod twoim kierunkiem, podjli ju decyzj, e zaczn nowe ycie. Musisz nam na to pozwoli. Musisz nam stawia wyzwania, inne ni tylko rozmiar skay, ktr mamy podnie czy bogactwo wizji, ktr projektujemy w umysach innych. Te wyzwania testoway nasze umiejtnoci, a nie charaktery, podczas gdy poraki, ktre tu miay miejsce, byy porakami charakteru. - Ale wy nie jestecie jeszcze gotowi na takie wyzwania. - Nie wtedy, jeli bd ponad nasze siy. - Pokazaem palcem na jego praw rk. Czy twoja poraka na Bespin czego ci nauczya? Luke poruszy palcami. - Bardzo wiele. - Wic pozwl nam czasem na potknicie, ebymy si mogli nauczy, jak sobie z tym radzi. Jak mawialimy w KorSeku, ci, co jed na motorach pocigowych, dziel si na dwie grupy: na tych, co ju spadli, i na tych, co dopiero spadn. Rycerze Jedi bd si czasem potyka, a jeli nie naucz si, jak sobie z tym poradzi, nie starczy im siy charakteru, by si podnie. Wtedy ich stracisz. Luke zgasi miecz. - Musz przemyle to, co mi powiedziae. - Nie tylko myl, mistrzu, ale i dziaaj. - Ja te wyczyem miecz, pozwalajc, by pochona nas ciemno. - Jeli tego nie zrobisz, katastrofa, ktrej nadejcie przeczuwasz, bdzie miaa tak skal, e nikt z nas nie bdzie si w stanie z niej podnie.

ROZDZIA

21
Budziem si powoli, czujc si tak, jakbym poprzedniego wieczoru wysczy do ostatniej kropli wszelkie zapasy trunkw w spelunce, gdzie do drinkw nie dolewa si wody, szklanek si nie myje, butelki nie maj nalepek, a wyposaenie apteczki skada si z blastera, ktrego moesz uy, by radykalnie uwolni si od ciaru swojej nieszczsnej egzystencji. Waciwie czuem si jeszcze gorzej. Nie przypominaem sobie jednak adnej libacji, ktra usprawiedliwiaaby takie samopoczucie, nie miaem te na ciele adnych obrae, ktre by na to wskazyway, a siniaki i stuczenia rozpoznaem jako zarobione w trakcie szkolenia. Fakt, e najblisza knajpa znajdowaa si o dobre pi parsekw std przy prdkoci Sokoa", oraz drugi - e nie miaem adnego statku, ktrym mgbym tam polecie, rwnie obalay hipotez kaca. Z drugiej strony jednak czuem si, jakbym te pi parsekw pokona na piechot. Wbrew zdrowemu rozsdkowi, ktry nakazywa mi lee bez ruchu i czeka, a umr - zwlokem si z ka i zaczem wkada dres. To pomogo mi si obudzi, gwnie dlatego, e ciuchy byy nadal wilgotne, zimne i lepkie po krtkiej przebiece poprzedniego wieczoru, ktra miaa rozadowa nieco frustracj wywoan zachowaniem mistrza Skywalkera. Nic tak nie przekonuje, e jest si nadal ywym, jak dotyk mokrego ubrania o poranku. Dowiadczenie to nie wpywa co prawda na popraw jakoci ycia, do ktrej tylu ludzi przykada du wag; ja osignem jednak punkt, w ktrym fakt, e jest si ywym, przebija kad inn alternatyw. Udao mi si nawet umiechn. - Jeli umr, wolabym nie spdzi reszty wiecznoci zamknity w skale na tym ksiycu. To dobre dla Exara Kuna, a nie dla mnie. Minie miaem zesztywniae, jakbym tkwi zamroony w karbonicie, ale zmusiem si do wysiku i potykajc si wybiegem ze wityni. Na zewntrz potknem si naprawd, ldujc na kolanach i rkach, bo na platformie adowniczej sta jak gdyby nigdy nic owca Gw Z-95. Na chwil wpadem w panik, bo pomylaem, e moe to ja ukradem go z tej knajpy, w ktrej nabawiem si dzisiejszego kaca, ale szybko si uspokoiem. Nawet bez pomocy technik relaksacyjnych Jedi.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

147

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Uwiadomiem sobie bowiem, e w moim obecnym stanie jedyne ldowanie, do jakiego byem zdolny, musiaoby zakoczy si roztrzaskaniem statku. Mara Jade nie byaby zachwycona, gdyby co takiego przytrafio si jej myliwcowi, pomylaem. Fakt, e naprawd patrzyem na jej myliwiec, rozproszy resztki waty spowijajcej mj mzg. Kyp ukrad przecie ten statek, wic jeli by tu owca Gw, musia by i Kyp. Podniosem si i podbiegem do statku, rozcigajc czucie, eby sprawdzi, czy wyczuj obecno Kypa. Wyczuem sabe lady jego osoby, ale emanoway one z drkw sterowniczych, wygldao wic na to, e po prostu ich dotyka. Tak, tak, Mara Jade nie bdzie zachwycona. Odwrciem si i podyem za smug obecnoci Kypa, cignc si w stron podstawy wityni. Pdy winoroli otaczajce odkryte schody wyglday blado i wto. Wycofay si, widnc ze stopni jak skrcone we gotujce si do ataku. Przeskakiwaem po dwa stopnie naraz. Nie miaem pojcia, co znajd na wierzchoku wityni ani jak si zachowam, jeli spotkam tam Kypa. Przygotowywaem si duchowo na konfrontacj, starajc si otworzy na Moc, by dziki niej wzmocni wasne siy, miaem jednak niepokojce wraenie, e nic nie jest w stanie przygotowa mnie na to, co tam zastan. Kiedy wbiegaem na ostatnie schody, odebraem kaskad nowych wrae. Na szczycie wityni wyczuem obecno innych studentw i ich emocje wypeniajce szerokie spektrum: od szoku i oburzenia po smutek i rozpacz. Kiedy wydostaem si na szczyt, zobaczyem kalamariask ambasador, Cilghal, ukadajc gow Luke'a na swoich kolanach. Streen pochyla si nad ni z oczami wypenionymi strachem. - Czy on yje? Nie sysz go. Cilghal skoncentrowaa si na Luke'u, a po chwili potrzsna pomaraczow gow w plamy koloru alg. Poinformowaa nas, e wyczuwa puls i pytki oddech. - Ale nie mog znale tam jego. Kiedy prbuj dotkn go Moc, czuj tylko wielkie, puste miejsce. Rozcignem zmysy i sprbowaem znale to, czego ona nie moga wyczu. Z wielkim wysikiem wplotem nieco zewntrznej Mocy w strumie mojej wewntrznej energii i prbowaem zobaczy, czy uda mi si znale w ciele Luke'a iskierk jego obecnoci. Przypomniaem sobie, jak mwi, e jestemy wietlistymi istotami, a nie zlepkiem surowej materii, ale trudno byo mi uwierzy, e Luke opuci swoje ciao. Jednak dowd lea tu przede mn, bo nie byem w stanie wyczu obecnoci Luke'a w jego wasnym ciele. Kirana Ti otulia starannie szyj paszczem. - Co moemy zrobi? Cilghal zamrugaa. - Jestemy teraz zupenie sami. Rozpacz w jej gosie znalaza sojusznika w strachu, ktry zacz wpeza do mojego serca. Nigdy mnie nie dziwio, e Kyp zdoa cisn mn o cian, bo wiedziaem, e jest silniejszy ode mnie. Nawet wtedy, kiedy wyczuem obecno tej tajemniczej osoby, ktra dodawaa si Kypowi, nie przyszo mi do gowy, e razem mog by silniejsi ni Luke Skywalker. Wytumaczyem sobie, e ciemny mczyzna zdoa unikn wykry-

148 cia, bo mia specjalne uzdolnienia w tym kierunku, takie jak moja umiejtno projektowania wasnych myli w umysach innych. Gdybym cho przez chwil przypuszcza, e Luke jest w niebezpieczestwie, bardziej zdecydowanie prbowabym go przekona, e trzeba dziaa. W ustach mi zascho. Gdybymy przyznawali nagrody za poraki, pomylaem, powinienem by pierwszy w kolejce. Powiedziaem Luke'owi, e mamy do czynienia z socjopatycznym morderc, ale nie zdoaem uwiadomi mu powagi sytuacji. Wydawao mu si, e poradzi sobie sam, a ode mnie potrzebuje tylko informacji, ktre ukierunkowayby jego dziaania. A ja pozwoliem mu w to wierzy. Zamknem oczy, ale miaem ochot wali gow o cian. Co te sobie wtedy mylaem? Przecie to ja byem jedyn osob w naszym towarzystwie, ktra wiedziaa cokolwiek o takich potworach. Ja, nie Luke Skywalker. Scedowaem na niego odpowiedzialno, podczas gdy on by rwnie niezdolny j udwign, co przekonany, e jestemy gotowi stawi czoo losom wszechwiata. Mj bd by odwrotnoci jego bdu, a jednak nie rwnoway go, tylko potgowa. Arogancja i gupota takiego mylenia uderzya mnie po chwili z ca moc. Luke Skywalker pokona Dartha Vadera i Imperatora oraz jego klona. Jeli to nie byy potwory, to znaczy, e potwory nie istniej. Mistrz Skywalker by jak najbardziej w stanieje pokona, co sprawiao, e jego obecny stan by tym bardziej zatrwaajcy i niezrozumiay. Spojrzaem na jego ciao. Cilghal rozprostowaa skurczone czonki Luke'a. Nawaliem, i to bardzo, a teraz on ley tu przed nami. Nie miaem oczywicie gwarancji, e gdybym postpi inaczej, wynik byby odmienny, ale moe rzeczy przybrayby inny, bardziej korzystny obrt. Zawiodem go, a tymczasem miaem do tupetu, by myle, e to on nas zawid. Koniec z zawodami, pomylaem. Zacisnem szczki. - Nie jestemy sami. Mamy siebie nawzajem. Moe nie stalimy si jeszcze rycerzami Jedi, ale nie czujmy si bezsilni. Czarownica z Dathomiry spojrzaa na mnie i powtrzya swoje pytanie: - Co moemy zrobi? - Moemy zrobi to, co jest oczywiste, prawda? - Wskazaem palcem w kierunku owcy Gw. - Kyp by tutaj i gdybym mia zgadywa, powiedziabym, e to on jest odpowiedzialny za to, co stao si z mistrzem Skywalkerem. Pierwsz rzecz, jak musimy zrobi, jest powiadomienie Coruscant, e Luke jest chory i e to sprawka Kypa Durrona. Kalamariaska ambasador spojrzaa na mnie. - Dopki nie mamy przekonujcych dowodw, e Kyp rzeczywicie tu by, obcianie go win jest niesuszne. Zmarszczyem brwi. - Ale przecie mamy owc Gw... - Kto inny mg ukra statek i wykorzysta do wasnych celw.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

149

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Twoja ostrono jest godna pochway, Cilghal, ale obecno Kypa jest chyba do logicznym wnioskiem. - Kam podszed do krawdzi piramidy, spojrza w d na ldowisko i westchn. - Mylicie, e Kyp nadal si ukrywa gdzie tutaj? Streen potrzsn gow. - Nie sysz go. - Chciabym wierzy, e to oznacza, i nie yje, ale nie robi sobie zbyt wielkich nadziei. - Spojrzaem na Karna. - Pewnie si zastanawiasz, jakim cudem opuci to miejsce, jeli zostawi statek. - Tak, a jedynym rodkiem transportu w tym systemie... chyba e przegapilimy ldowanie sojusznikw Kypa w rodku nocy... jest Pogromca Soc. - Zacisn donie w pici. - Kyp wiedzia, jak go uruchomi. Tionna wzdrygna si. - Czy to moliwe, e mia do siy, by wycign go z jdra gazowego olbrzyma? Streen przykucn i podnis z dachu wityni may kamie, ktry w blasku wschodzcego soca zalni olepiajco. - To klejnot Corusca. Jedynym miejscem we wszechwiecie, ktre rodzi te klejnoty, jest atmosfera Yavin. Klejnot mg utkwi gdzie przy wazie i odpad, gdy Kyp otworzy luk, by wej do Pogromcy Soc. Jknem. - Nie tak wiadomo chcielibymy usysze. Cilghal uniosa rk. - Klejnoty Corusca mona znale take tutaj, na powierzchni ksiyca, a nie moemy wiedzie, od jak dawna ten kamie tu ley. Co wicej, nie mamy sposobu, eby dowiedzie si, czy Pogromca Soc nadal tkwi w jdrze Yavin. Wycigacie wnioski na podstawie bardzo sabych poszlak. - Ju rozumiem, dlaczego zaja si pani dyplomacj, Cilghal. - Westchnem ciko. - No dobrze, musimy sobie radzi krok po kroku. Najpierw przeniemy mistrza Skywalkera gdzie na d, eby nie lea na dworze. Tionna umiechna si. - Powinnimy go umieci w wielkiej sali audiencyjnej. Skrzywiem si. - Czy to nie bdzie wyglda, jakby lea na marach? Przecie nie jest martwy. Jej umiech zdawa si temu przeczy. - Pomylaam tylko, e lubi t sal, e dobrze by si w niej piewao ze wzgldu na akustyk, a poza tym to w niej witowano wielkie zwycistwo. Kam podszed do niej i pooy jej donie na ramionach. - Dobrze mylisz, Tionno. Jest tam do miejsca, ebymy mogli zebra si wszyscy i sucha twoich pieni. Chcemy przecie, by czu, e nadal jest czci naszej spoecznoci. -- Kam spojrza ponad jej gow na mnie i unis brew. - Wanie, bardzo susznie. Mylisz dzi znacznie szybciej ode mnie, Tionno. Spojrzaem na Kalamariank. - Pani ambasador, ma pani szczeglny talent do uzdrawiania. Czy mogaby pani obserwowa mistrza Skywalkera i da nam zna, gdyby zasza potrzeba, eby mu jako pomc? Nie mamy tu za wiele lekarstw ani sprztu medycznego...

150 - Zajm si nim na pocztku, oczywicie. Zdecydowanie powinnimy jednak sprowadzi tu zesp medyczny z caym wyposaeniem, i to jak najszybciej - Cilghal zamrugaa. - Powinnimy rwnie zawiadomi Now Republik i radn Organa Solo, e co zego przytrafio si jej bratu. Brakiss doda: - A take zawiadomi ich, e Kyp Durron ma Pogromc Soc. Przy jego nienawici do resztek Imperium nie pozostaje wiele wtpliwoci, co zrobi, dysponujc tak potn broni. Uprzedziem protest Cilghal, wywoany uwag Brakissa, dodajc: - Powinnimy przynajmniej wezwa tu zesp badawczy, ktry sprawdziby, czy Pogromca Soc nadal siedzi w jdrze gazowego giganta. Kirana Ti przykucna i otara pot z czoa Luke'a rbkiem swojego paszcza. - Powinnimy te pilnowa, by mistrz Skywalker nigdy nie by sam. Musimy peni przy nim stra. Dorsk 81 spojrza na ni z przeraeniem. - Mylisz, e mistrzowi Skywalkerowi nadal co grozi? Odchrzknem. - Nie powinnimy lekceway takiej moliwoci. Kyp mg chcie go zabi, ale w ostatniej chwili, z przyczyn, ktrych nie umiemy odgadn, wycofa si. Moe wrci, by skoczy to, co zacz. - Albo on, pomylaem, albo ten mroczny mczyzna. - Pilnowanie mistrza Skywalkera ma rwnie sens z medycznego punktu widzenia. Zauwaymy wtedy kad zmian jego stanu zdrowia. Kalamarianka przytakna. - Powinnimy teraz zabra go do rodka. Jest stabilny, myl, e moemy go przenie.- Dobrze. W takim razie ja podcz si do HoloNetu i porozmawiam z Coruscant, zawiadamiajc ich o ostatnich zajciach. Pani ambasador, moe pani doczy do mnie pniej, eby porozmawia z Lei Organa Solo. Na pewno lepiej ni ja bdzie pani umiaa odpowiedzie na pytania o stan jej brata, zreszt wiadomo o tym, co si u nas stao, powinna wyj od kogo, kogo zna, a nie od nieznajomego. Brakiss spojrza na mnie wadczo. - A co z reszt z nas? - Nie wiem. Rbcie to, co moecie. Pomcie Cilghal. Przygotujcie co do jedzenia. Medytujcie. Szczupy mczyzna zmarszczy brwi. - Medytujcie? Powiedziabym, e nie na wiele si to przyda w tej sytuacji. Kam potrzsn gow. - Nie moemy wpada w panik. Musimy zachowa jasno umysu. Powinnimy wiczy to, czego dotychczas si nauczylimy, eby wzmocni nasze siy. Jeli powrci Kyp, albo jeli pojawi si nowe problemy, musimy by w stanie poradzi sobie z nimi sami. - Podnis gow. - Oczekuj, e wszyscy, ktrzy nie maj wyznaczonych innych obowizkw, stawi si na wiczenia tak samo jak zwykle. - To ju jaki plan. - Kiwnem gow w stron Karna. -1 to nie najgorszy. Wszystko jasne? Dobrze. Do roboty!

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

151

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Zszedem do centrum cznoci i wczyem system. R2 Lukea stan wiernie obok, by mi pomc, ale niepokj nie pozwoli mu sta spokojnie. Jego gwizdy przybray ton przypominajcy mi Gwizdka, gdy domaga si smarowania. - Id do niego, Artoo. Jestem pewien, e twoja obecno pomoe Luke'owi poczu si lepiej. I na pewno potrafisz lepiej monitorowa oznaki ycia ni ktokolwiek z nas. Umiechnem si, gdy robot pospiesznie wytoczy si z centrum cznoci. Zreszt i tak nie chciaem, by krci si koo mnie, kiedy bd pracowa. Najpierw sprbowaem poczy si z Wedge'em, ale mogem tylko zostawi wiadomo w jego holoskrytce. Sprbowaem wic zapa Tycho i udao mi si go namierzy w dowdztwie eskadry. Umiechn si do mnie szeroko. - Nie spodziewaem si zobaczy ci tak prdko. Jak idzie szkolenie? Potrzsnem gow i umiech z jego twarzy znikn. - Mielimy tu wanie powany problem. Luke Skywalker jest nieprzytomny. - Nieprzytomny? - Chory, a my nie mamy pojcia, jak powanie. Moemy si tylko domyla tego, co si stao i nie wyglda to najlepiej. Jego stan jest stabilny i mamy nadziej, e wydobrzeje, ale potrzebujemy tu zespou medycznego, i to jak najszybciej. Tycho spojrza gdzie poza ekran hologramu, a potem kiwn gow. - Mam tu wahadowiec, ktry wanie tankuje paliwo i zaczyna procedury przedstartowe. Zaalarmuj zesp medyczny i sam go do was przywioz. - Bardzo dobrze. Mam te list paru innych rzeczy, ktre chciabym, eby pan wzi ze sob. - Co tylko potrzebujesz. - Moe by z tym ciko. - Przerwaem na chwil. - Potrzebuj wystarczajcej iloci adunkw nergonu 14, eby wysadzi w powietrze budowl rozmiarw tej wityni. Tycho odchyli si na oparcie fotela i zamruga ze zdziwienia. - Wic jest a tak le? - Moe by. Mam nadziej, e moje przewidywania si nie speni, ale gdyby tak si stao, moe bd musia zniszczy jedn wityni, eby przerwa pewien obwd energetyczny. - Zniyem gos. -1 przylij to w nie oznaczonych skrzynkach. Nie jestem pewien, czy mog tu wszystkim ufa. - Tak naprawd moesz ufa tylko sobie. - Mniej wicej tak to wyglda. Tycho popatrzy na mnie i pokiwa gow. - Mam nadziej, e wiesz, co robisz. - Tak sdz. - Przeczesaem palcami wosy. - I ostatnia rzecz. Chciabym si poczy z generaem Crackenem. Koniecznie musz z nim porozmawia. - Dobra, przecz ci do niego. - Tycho obdarzy mnie szelmowskim umieszkiem. - Do zobaczenia za trzydzieci godzin. - Dzikuj, pukowniku. W powietrzu nad tablic holoprojektora zawis pksiyc Eskadry otrw. Umiechnem si, nie zdajc sobie z tego sprawy. Pamitam, jak Gavin Darklighter

152 zaprojektowa ten znak, otaczajc pksiyc Rebeliantw dwunastoma Xskrzydowcami leccymi na zewntrz. Przez prawie pi lat ten znak pomaga mi okreli, kim jestem. Teraz przypomnia mi, skd przychodz, wplatajc jeszcze jedn szczytn tradycj w moje ycie. W miejsce emblematu pojawia si twarz Crackena. - Pukownik Celchu zawiadomi mnie, e ma pan dla mnie piln wiadomo. Przytaknem. - Czy pamita pan tego Pogromc Soc, o ktrym myla pan, e tkwi bezpiecznie w jdrze gazowego giganta Yavin? - Nie podoba mi si to pytanie, kapitanie. - Wic tym bardziej nie spodoba si panu powd, dla ktrego je zadaem. - Uoyem twarz w beznamitn mask. - Dzi po pnocy nieznana osoba... lub osoby... przybyy na Yavin 4. Stary si z mistrzem Skywalkerem, pokonay go i odleciay z powrotem, pozostawiajc za sob owc Gw Z-95 ze zniszczonymi instrumentami kontroli. Kyp Durron, jeden z niewielu, jeli nie jedyny czowiek, ktry umie pilotowa Pogromc Soc, by ostatni osob, o ktrej wiadomo, e dysponowaa tym owc Gw. Nie mam jeszcze prbek tkanki ani odciskw palcw na potwierdzenie, e by na statku, kiedy ten tu przylecia, ale zapewniam pana, e to on. - Poczuem ukucie winy, e naruszam rodki ostronoci zaproponowane przez Cilghal, ale owijanie faktw w bawen nie pomogoby Wywiadowi Nowej Republiki w zaatwieniu tej sprawy. Twarz Crackena spospniaa, a usta otworzyy si powoli. - Nie wie pan, dokd si uda ani czy by z nim kto jeszcze? - Nikt, w kogo mgby pan uwierzy. - Mj gos zabrzmia ponuro. - Biorc pod uwag to, co Kyp mwi przed swoim pierwszym odlotem, skieruje zapewne swj gniew przeciwko Imperium. Jeli miabym zgadywa, powiedziabym, e bdzie polowa na samozwaczych przywdcw pozostaoci Imperium, albo moe wypuci si na niedobitki floty Thrawna. Kiedy znajdzie odpowiedni cel, na pewno pan tego nie przeoczy. - Osiemnastolatek, ktry dorasta w wiziennej kopalni, za sterami broni, ktra moe zniszczy cay gwiezdny system! - Cracken podrapa si w czoo. - Z Imperium przynajmniej mielimy jak szans przewidywania ich ruchw, ale taki dzieciak rozwcieczony na ca galaktyk... - Zgadzam si, to nie najlepszy okres dla Nowej Republiki. - Powiedzia pan, e Luke Skywalker zosta pokonany. W jakim jest stanie? - W piczce. Nie wiadomo, kiedy z tego wyjdzie, jeli w ogle. Cracken pokiwa smutno gow. - To znaczy, e jestemy zdani na siebie. - Wanie. Ambasador Cilghal zawiadomi radn Organ Solo, kiedy bdziemy mie wicej informacji o stanie mistrza Skywalkera. Pukownik Celchu przywiezie nam tu zesp medyczny i par potrzebnych rzeczy za dzie lub dwa. Bd stara si pana informowa o rozwoju wypadkw w miar moliwoci. - Dzikuj. Zawahaem si chwil, ale spojrzaem na niego.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

153

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

154

- Moje pytanie moe si panu wyda banalne po tym, co pan usysza, ale czy nie mia pan adnych wiadomoci o Mirax? - W adnym razie nie uwaam pytania za banalne, kapitanie. Podziwiam paskie opanowanie. - Genera spojrza mi prosto w oczy. - adnych wiadomoci, adnych ladw, adnych da okupu. Nadal jej szukamy i nie tracimy nadziei. - Jestem pewien, e nad tym pracujecie i podzielam pask nadziej. Dzikuj, sir - zasalutowaem. - Bez odbioru.

ROZDZIA

22
Tydzie midzy zapadniciem mistrza Skywalkera w dziwn piczk a przybyciem jego siostry i jej rodziny odznacza si gwnie frustracj. Kiedy ambasador Cilghal powiedziaa Leii, co si stao, ta chciaa natychmiast lecie na Yavin 4, ale sprawy jej urzdu nie naleay do takich, ktre mona by od razu odoy na bok. Cilghal zaproponowaa, by poczekaa na przyjazd ekipy medycznej i ich diagnoz, obiecujc informowa j o wszelkich zmianach. Te bezporednie kontakty Cilghal z siostr Luke'a sprawiy, e pani ambasador, najnowsza z uczennic akademii, staa si de facto nasz przywdczyni, przynajmniej z punktu widzenia Nowej Republiki. Kam Solusar nadal kierowa naszym szkoleniem, ale nie uczy nas nowych umiejtnoci; doskonali tylko te, ktre ju posiedlimy. Rozumiaem jego niech do przekazywania nam nowych rzeczy pod nieobecno Luke'a, ale to oznaczao, e Kam by do konserwatywny, jeli chodzi o to, na co nam pozwala w akademii. Stara si utrzyma wszystkich w pobliu Wielkiej wityni, poprosi mnie nawet, ebym skrci tras moich biegw. Zdecydowanie odmwiem, zmodyfikowaem j jednak tak, by nie oddala si zbytnio od domu. Byem sfrustrowany, bo pod rzdami Cilghal i Karna nie miaem tak naprawd nic do roboty. Kiedy przylecia zesp badawczy, eby sprawdzi, czy Pogromca Soc jest nadal zatopiony w jdrze planety Yavin, jego czonkowie kompletnie mnie zignorowali. Jaki nieopierzony porucznik poinformowa mnie, e wszelkie informacje bd udzielane tylko tym, ktrzy powinni je zna, i to on zdecyduje, czy nale do tego zaszczytnego grona. Gdyby mia najbledsze pojcie o tym, kim jestem, odpowiadaby: Tak, sir" albo Nie, sir" i nie miaby odetchn bez mojego pozwolenia, ale jako ucze Jedi byem postrzegany jako jedna z problematycznych zmiennych". Mgbym oczywicie bez najmniejszego trudu pogrzeba w jego umyle i sprawi, eby myla, e nie ma mnie w centrum cznoci w czasie, gdy czy si z generaem Crackenem, ale byem pewien, e uycie moich umiejtnoci dla prostego zaspokojenia prnoci byoby igraniem z Ciemn Stron. Chocia chciaem wiedzie, co mia do zameldowania, wolaem sobie nie zaszkodzi, prbujc za wszelk cen dowiedzie si tego. Mimo to nadal uwaaem, e jestem jednym z tych, ktrzy powinni mie dostp

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 155 do informacji zgromadzonych przez ekip badawcz, wic przekonaem jednostk R2 Luke'a, eby wycign dla mnie raport oficera z komputera centrum cznoci. Mogem oszczdzi kopotu Artoo i sobie, gdybym zapamita pierwsz lekcj, jakiej czowiek si uczy na temat modszych oficerw: jeli wiedz co, co warto wiedzie, nie mog si doczeka, eby podzieli si z kim tymi wiadomociami; jeli natomiast nic nie wiedz, zasaniaj si tajemnic subow, eby ukry swoj ignorancj. Nasz porucznik Morrs by mniej wicej rwnie niewiadom czegokolwiek, jak Hutt jest brzydki. Z powodu burz szalejcych w atmosferze gazowego giganta nie by pewien, czy Pogromca Soc nadal tam jest, czy te moe zosta zniszczony albo uprowadzony. Wyniki jego bada sklasyfikowano jako nierozstrzygjce i wygldao na to, e uspokoi nieco Now Republik. Chocia bardzo chciabym zdoby pewno, e Pogromca Soc nadal tkwi tam, gdzie go umieszczono, tak naprawd martwio mnie co innego. Od czasu pokonania Luke'a nie byo ani ladu mrocznego mczyzny. To mnie powanie zaniepokoio, bo cakowity brak aktywnoci by dla niego nietypowy i kaza mi myle, e moe nadciga ta wielka katastrofa, ktr przeczuwa mistrz Skywalker. Nadal uwaaem mrocznego mczyzn za socjopat, a wszystko, czego si do tej pory dowiedziaem o Exarze Kunie, wskazywao na to, e idealnie pasuje do niego taka charakterystyka. Socjopatyczni mordercy maj tendencj do dziaania w pewnym cyklu - popeniaj swoje zbrodnie zgodnie z harmonogramem, ktry dla nich ma jaki sens. W miar jak ich przestpstwa staj si coraz straszniejsze, cykle te zaczynaj si skraca, a morderca kompletnie traci resztki kontroli nad swoim postpowaniem i staje si na tyle nieostrony, e daje si zapa. Spustoszenia, ktre ci ludzie siej na tym etapie, s prawdziwie apokaliptyczne i pene niewyobraalnego okruciestwa. Gantoris przebywa na Yavin okoo dwch tygodni, zanim zgin i moment ten mona byo uzna za koniec pierwszego cyklu. Kyp przylecia mniej wicej tydzie pniej i min drugi tydzie, zanim ukrad owc Gw i odlecia. W cigu tygodnia wrci i wtrci Luke'a w piczk. Zgodnie z tym wzorem mroczny mczyzna powinien by polowa na nas ju od paru dni, a tymczasem nie robi tego, i to mnie przeraao. Mogo istnie wiele wytumacze, dlaczego nie sprawia nam kopotw. Po pierwsze niewykluczone, e chcia da nam czas na rozpacz z powodu stanu Luke'a. Dziki temu bylibymy bardziej podatni na jego ataki. Po drugie - i ten powd mrozi mi krew w yach - mg powica ca energi na kontrolowanie Kypa Durrona i Pogromcy Soc. Nie wiedziaem, jaki cel wybra dla Pogromcy Soc, ale na pewno nie chciabym by na planecie, ktrej postanowiby odpaci za swoje krzywdy po czterech tysicach lat. Jedynym w miar pozytywnym wytumaczeniem upienia Exara Kuna bya moliwo, e wysiek wycignicia Pogromcy Soc z atmosfery Yavina i pokonania Luke'a wyczerpa go. Nie umiaem okreli, jak silny moe by Kun, ale przyszo mi do gowy, e bardzo moliwe, i pokonanie mistrza Jedi wymagao od niego wydatkowania wielkiej iloci energii. Trudno te powiedzie, ile czasu potrzebowa, eby doj do siebie, ale z kadym mijajcym dniem wzrastay take nasze siy.

Ja, Jedi

156 W najczarniejsz z nocy kade najmniejsze wiateko jest mile widziane. Tycho przywiz ekip medyczn i zamwione przeze mnie zapasy tak szybko, jak tylko mg. Powiedzia mi, e wahadowiec, ktrym przylecia, ma w peni sprawn wyrzutni torped protonowych i zaproponowa, e zabierze mnie do kadej wityni, ktr chciabym zbombardowa, ale nie zrobiem tego. Torpedy protonowe byy najprawdopodobniej najskuteczniejszym sposobem roztrzaskania twierdzy Exara Kuna, ale nadal pamitaem, jak zdecydowanie Luke nalega, ebym ani ja, ani nikt inny nie wyprawia si w tamt stron. Jeli nie bylimy jeszcze do silni, by przeciwstawi si naszemu przeciwnikowi, nie chciaem naraa Tycho na niebezpieczestwo. - Zostawi panu koordynaty, pukowniku. - Zasalutowaem, gdy wchodzi na pokad wahadowca, by wrci do domu. - Jeli sprawy przybior naprawd zy obrt, na pewno uda si panu przekona admiraa Ackbara, by zgodzi si na zbombardowanie planety, aby znie z powierzchni ziemi ten cel. - Rozumiem - zasalutowa w odpowiedzi. - Niech Moc bdzie z tob. Ekipa medyczna przebadaa Luke'a na wszystkie strony. Jego organizm funkcjonowa waciwie, tyle tylko, e wiadomo, ktra ten organizm zamieszkiwaa, gdzie znika. Doktorzy, pielgniarze i roboty medyczne - wszyscy cierpliwie suchali, kiedy prbowalimy im to wytumaczy, ale byy to umysy cise, zorientowane na nauk. Chocia pokazywalimy im, jak uywajc Mocy oddziaujemy w prosty sposb na materi, szukali wyjanie fizjologicznych i naukowych dla zjawiska, ktre miao charakter duchowy. Wyjanianie im, czym jest Moc, byo rwnie atwe, jak wytumaczenie rancorowi, co to altruizm. Kiedy odjechali, nie pozostao nam nic innego, jak tylko czeka na przyjazd Leii Organy Solo. Moga przyby w kadej chwili, wic wiksza cz tygodnia zesza nam na oczekiwaniu. Na pewno nieraz zdarzao mi si spdza wicej czasu na oczekiwaniu w zasadzce, ale tym razem nanosekundy wloky si jak godziny -i to bardzo dugie godziny. Poza tym mimo stara Karna, bymy pozostali skoncentrowani, nastroje zaczy wyranie siada. Przyjazd ksiniczki Leii zdziaa cuda. Wygldaa na nieco zmczon i wymizerowan, ale tak jak w czasach Rebelii, nadal stanowia w kadym calu symbol bohaterskich czynw i podniecajcych przygd. Jej blinita - ciemnowose i jasnookie - rozglday si po Yavin 4 z mieszanin zachwytu i trwogi. Ostatni po rampie Sokoa Millenium" zszed Han Solo. Moim zdaniem straci par kilo podczas niedawnej wyprawy na Kessel, ale nie przesta emanowa witalnoci i obuzerskim urokiem. Pani ambasador Cilghal wprowadzia goci do wielkiej sali audiencyjnej. Soneczne wiato wypeniao komnat zocistym blaskiem i ciepem, ktre zdawao si przeczy zimnej rzeczywistoci bladego jak mier ciaa Luke'a, spoczywajcego na marach. Ten widok wyranie wstrzsn jego siostr. Trzymaem si z tyu do daleko, by nie sysze wymienianych szeptem uwag rodziny Luke'a. W pewnej chwili Jaina wyrwaa si z ucisku ojca, podbiega do wuja i zoya na jego policzku pocaunek. Wszyscy mielimy nadziej, e ten magiczny gest zadziaa tam, gdzie nasze siy i potga medycyny zawiody, wic poczuem w sercu ukucie, gdy dziewczynka odwrcia ku nam zawiedzion twarzyczk - pokonana.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

157

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Entuzjazm, jaki wzbudzi w nas przyjazd rodziny Solo, zdy si rozwia przez reszt dnia, tak e do kolacji zasiedlimy pospni i przybici. Han Solo robi co mg, by nam pomc, przygotowujc w kuchni Sokoa Millenium" koreliask kolacj- smaone endwa w sosie pomaraczowym i duszone na male csolcir z wirkami z orzechw wveilu. Nie przypuszczam wprawdzie, eby w normalnych warunkach by zapalonym kucharzem - w kadym razie nie bardziej ni ja - ale jako jedyna osoba wrd nas niewraliwa na Moc musia si czu nieszczeglnie. Rozmowy, jakie prowadzilimy przy kolacji, byy - jak sobie teraz przypomn -raczej zarozumiae, a zarazem trywialne. Przygotowanie posiku byo jedynym sposobem, w jaki Han mg nam pomc w sytuacji, w ktrej niewiele dao si zrobi - i nie musia dziki temu sucha tego, o czym mwimy. Signem po jedzenie, suchajc jednym uchem prowadzonych przy stole rozmw. Po kolei katalogowaem gosy i zapamitywaem, co mwili, dziki umiejtnoci wypracowanej podczas mojej suby jako detektywa. Pozwalaa mi ona odtworzy wszystko to, co usyszaem, pniej, kiedy ju odgrodz si od obaw i defetyzmu, jaki emanowa z wypowiedzi niektrych z moich towarzyszy. Nie byem dla nich zbyt sprawiedliwy, ale przez cay tydzie staraem si stumi drczce mnie obawy i miaem ju tego serdecznie dosy. Leia Organa Solo nie pozwolia nam jednak na aosne pojkiwania, ucinajc je jednym uderzeniem doni o kamienny st. - Dosy tego! - Potem ostro skarcia nas za to, e odwracamy si od zagroe, jakie wi si z rol rycerza Jedi i przypomniaa, e caa Nowa Republika na nas liczy. Musicie pracowa razem. Odkry to, czego nie wiecie; walczy z tym, co trzeba pokona. Jedyne, czego wam nie wolno, to podda si! Chciaem powiedzie, e ma absolutn racj, ale przy ustach penych endwa nie byo to takie proste. Szybko przeuem ks misa i poknem z trudem. Endwa powoli przesuwao si w d mojego przeyku - jak to zwykle bywa z dobrym endwa - a po chwili odzyskaem gos i otworzyem usta. Tylko po to, by wyda z siebie gony krzyk. Luke Skywalker mwi nam, e w momencie zagady Alderaan jego mistrz, ObiWan Kenobi, powiedzia, e poczu wielkie zakcenie Mocy". Ktokolwiek nazwaby to, co poczuem zakceniem", mgby uzna Hutta za sympatycznego. Pustka i szok, jak odczuwa si na wiadomo o nagej mierci bliskiego przyjaciela, uderzyy we mnie z prdkoci wiata. wiadomo bezskutecznie szukaa osoby, ktr mogaby przyporzdkowa temu odczuciu, by je opanowa, ale uczucie pustki rozcigao siew bezdenn otcha. Nie tylko nie wiedziaem, kto zgin, ale te nie miaem szansy, by si tego kiedykolwiek dowiedzie i to wydao mi si najbardziej tragiczne. Migajce w przebysku wiadomoci twarze, strzpy sennych marze, urywane miechy i sodki zapach noworodka przechodzcy w ohydny swd smaonego ciaa wszystkie te odczucia w mgnieniu oka uderzyy prosto we mnie. Tysice i tysice, miliony i miliony - te skrawki wrae i obrazw kryy jak wielki wir wkrcajcy si do moich wntrznoci. Nadzieja zmieniona w strach, zachwyt - w przeraenie, niewinno

158 - w nico. Miliony optymistycznych planw na przyszo przekrelone w jednej chwili, gdy prawda ycia tych ludzi okazaa si kamstwem. Nikt z nich nigdy nie mia wtpliwoci, czy soce wstanie nastpnego ranka, a jednak w cigu sekundy, kiedy ich soce eksplodowao i pochono ich planet i ich ycie, przekonanie to stao si zud. Usyszaem, jak Streen woa, e nie wytrzyma tylu gosw naraz, zanim osun si bezwadnie na podog. Zazdrociem mu tej chwili zapomnienia ze wzgldu na t sam jasno pamici, ktr cieszyem si chwil wczeniej, a ktra oznaczaa, e w kadej chwili bd mg przywoa korowd strasznych obrazw umierajcych, zalewajcy moj wiadomo. Matka, ktra kierowana instynktem przytula do siebie dziecko na chwil, zanim oboje wyparuj. Modzi kochankowie, rozkoszujcy si chwil po spenieniu, peni nadziei, e ich uczucie nigdy nie zganie - i to yczenie spenio si z chwil, gdy ich ciaa zostay w uamku sekundy rozerwane na atomy. Przestpcy, witujcy swoje mae sukcesy, zamienieni w oszalae zwierzta, zanim ich wiat wyparowa. Nie przypominam sobie, ebym wychodzi z jadalni, ale mj umys nie nalea do mnie, gdy Moc zalaa go obrazami anihilacji odlegego, nieznanego wiata. Kiedy si ocknem, byem na dachu Wielkiej wityni. Gardo mnie palio. Na drcych ramionach podpieraem si nad kau wasnych wymiocin, w ktre upadbym niechybnie, gdyby nie podtrzymay mnie silne rce. - Nie wydaje mi si, eby kolacja bya a taka za. - Han Solo postawi na murku obok mnie szklank wody. - Przepucz gardo. Wylaem poow, usiujc donie kubek do ust, nabraem wody i wypluem j poza krawd piramidy. - Dziki - powiedziaem. Przynajmniej tak mi si wydawao. Han odcign mnie od smutnych resztek mojej kolacji. - Leia powiedziaa, e musiao sta si co strasznego. Mylisz, e to Pogromca Soc zniszczy jaki system? Otarem usta rkawem tuniki. - Chyba e wiesz o jakiej innej superbroni gdzie w okolicy, ktra mogaby rozwali gwiazd. Zacz si umiecha, a jego ciemne oczy zalniy przez chwil, gdy przysza mu do gowy dowcipna uwaga, ktrej jednak nigdy nie wypowiedzia. Po chwili na jego twarz powrci powaniejszy wyraz. - To musia by Pogromca Soc... chyba e rzeczywicie kto zdoby podobn superbro. Z gbi umysu wypyn nagle obraz kogo o twarzy Kypa. Poprzez jego oczy ujrzaem smuk sylwetk statku, poczuem jego rado, kiedy po latach znowu zobaczy brata, a potem bl zdrady, ktry przeszed w niewypowiedzian mk, gdy jego ciao roztopio si. - Czy Kyp mia brata? Han spojrza gdzie w dal. - Imperialni zabrali go do akademii na Carid. - On nie yje. Wic to musiaa by Carida.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

159

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- No to raczej nie zaprosz mnie na spotkanie dawnej klasy. -Han spojrza na mnie z gry. - Potwierdzi to Wywiad Nowej Republiki, ale przynajmniej wiem, skd mam zacz. Spojrzaem na niego twardo. - Chcesz go odszuka? - Musz. Kyp mnie posucha. - Miejmy nadziej. - Hmm... widz, e to twoje usta si poruszaj, ale zupenie jakbym sysza gos mojej ony. - Han westchn. - Znam troch tego chopaka. Wiele razem przeszlimy. Jest rozgniewany i potrzebuje kogo, komu mgby zaufa. Ten kto to ja. Pokiwaem gow, a potem powiedziaem: - Zabierz mnie ze sob. - Suchaj, may, najlepiej mi si pracuje w pojedynk. - Tak syszaem. - Pokazaem mu wizj mojej osoby sprzed zmiany tosamoci. Ju si kiedy spotkalimy, kapitanie Solo. Wedge Antilles przedstawi nas sobie. Jestem tutaj incognito, zgodnie z sugesti mistrza Skywalkera. - Horn, no tak. - Han zamruga. - Niele sobie radzisz na X-skrzydowcu, ale pamitaj, e nawet Gwiazda mierci nie jest w stanie pokona Pogromcy Soc. Gdybym chcia zabra kogo ze sob, byby pierwszy na licie. - Chcesz ciga kogo, kto dysponuje niewyobraaln Moc. I nie mwi tu tylko o Pogromcy Soc. Nie mog pozwoli, eby lecia sam. Twarz Hana spochmurniaa. - Nie moesz pozwoli? Mj statek, moje zasady, i nie prbuj twierdzi, e jeste ode mnie wyszy stopniem. Byem generaem w czasie Rebelii, zanim ty w ogle wyciubie nos z Korelii. Poradz sobie z Kypem. Zreszt nie jestem do koca pewien, czy to Kypa najbardziej si boisz. Zmruyem oczy. - Co masz na myli? - Pracowae w KorSeku. Po prostu nie podoba ci si fakt, e Pogromca Soc mgby wpa w rce kogo takiego jak ja. Tym mnie zaskoczy. Popatrzyem na niego, a potem odwrciem wzrok w stron ciemnej dungli. Czy to prawda, pomylaem, e pozwalam starym uprzedzeniom cign si za mn i wpywa na moje postpowanie? Przez cae lata czekaem, eby zaku Hana Solo w kajdanki, gdy tylko odway si znw postawi nog na szlakach wewntrz systemu Korelii. Nawet po tym, jak przyczy si do Rebelii, miaem co do niego powane zastrzeenia. Mylaem jednak, e po naszym pierwszym spotkaniu wszystko to naley do przeszoci. Spojrzaem znowu na niego. - Kiedy miaby racj. Teraz ju nie. Gdybym naprawd tak myla, to zamiast gawdzi tu z tob, kradbym teraz twojego Sokoa", eby samemu dopa Kypa. Han powoli pokiwa gow. - Suchaj, may... Corran, tak? Znalezienie Kypa jest jedyn rzecz, do jakiej mog si tu przyda. Ty jeste Jedi. Moesz zosta tu i pomaga Luke'owi w sposb, do ja-

160 kiego ja nie jestem zdolny. Ja mog zrobi tylko to, co jest w mojej mocy; ty musisz zrobi to, do czego tylko ty jeste zdolny. Zostawiam ci wic tutaj, eby si opiekowa Lukiem, pomaga mojej onie i uwaa na moje dzieci. - Pozwolisz tajniakowi z KorSeku zajmowa si swoimi dziemi? - Na staro robi si mikki, wiem. Przyznaj jednak, e nie naley si kierowa starymi uprzedzeniami. - Dziki... - przymknem oczy. - A co si stanie, jeli... - Kyp zwrci si przeciwko mnie? - Han powoli potrzsn gow. - Mwiem ci chyba, e twj ojciec depta mi kiedy po pitach. Musiaem wtedy zacign si do imperialnej akademii na Caridzie, eby si go pozby. Teraz Kyp zniszczy nawet t kryjwk. Jeli dojdzie do najgorszego... c, miego polowania!

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

161

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

23
Tej nocy, kiedy pooyem si do ka i czekaem na sen, nie chciaem odtwarza w mylach rozmw przy kolacji, chocia drczyo mnie poczucie, e w jej trakcie powiedziano co wanego. Nie chciaem jednak choby na krok zblia si do wspomnienia chwili, w ktrej poczuem zagad Caridy. Kiedy mylaem, e jestem do twardy, by tak odleg tragedi potraktowa w kategoriach czysto statystycznych. Nauka posugiwania si Moc zmienia to wszystko. Nie staem si bardziej mikki czy saby, ale bardziej wiadomy. Uwiadomiem sobie wicej wizw, ktre cz ludzi i rzeczy. Bl tych, ktrzy zginli na Caridzie, bdzie wraca echem u krewnych, ktrzy ju nigdy ich nie zobacz; wygnacw, ktrzy nigdy nie wrc na rodzinn planet; ludzi takich jak Han Solo, ktrych wspomnienia o Caridzie zostan zbrukane wyczynem Kypa. Chocia wszystko to staoby si oczywiste dla kadego, kto usiadby i zastanowi si nad tym przez moment, na mnie spado to w jednej chwili poprzez Moc. Zdumiao mnie - a zarazem dodao otuchy - jak bardzo rozszerzya si moja sfera odpowiedzialnoci. Gdy ju zasnem, na szczcie nic mi si nie nio. Obudziem si troch pno, wic nie poszedem biega. Zamiast tego pomogem Hanowi w przygotowaniu Sokoa" do startu. Poyczy mi w zamian par hydrokluczy, ebym mg zaj si napraw owcy Gw Mary Jade. Potem poegna si z rodzin i odlecia, a dzieci stay z obu stron mamy i machay mu ze wszystkich si, dopki statek nie znikn z pola widzenia. Reszt dnia spdziem, pracujc nad owc Gw. Pomaga mi w tym Artoo, kiedy nie opiekowa si dziemi. Uchroni mnie od pomyki, kiedy zamieniem miejscami dwie pytki w komputerze nawigacyjnym, sterujce koordynatami, ktre posayby mnie w najmniej spodziewane miejsce w kosmosie, a ju na pewno nie w to, w ktre chciaem dotrze. Pnym popoudniem naprawiem wikszo moduw, ktre Kyp uszkodzi. Postanowiem, e dokocz nastpnego dnia. Zakoczyem dzie dugim biegiem i kpiel w chodnym strumieniu, a potem poszedem spa. Bardziej odczuem, ni usyszaem krzyk dzieci. Wyskoczyem z ka i pobiegem do turbowindy, ale kabina wanie mina mj poziom w drodze do gry. Pobiegem do klatki schodowej i zaczem wbiega po stopniach najszybciej, jak umiaem.

162 Czuem, jak nade mn, w wielkiej sali audiencyjnej, zbieraj si grone siy, byem wic zdziwiony, e osoba, ktra penia stra przy Luke'u, nie podniosa alarmu. Streen ma do rozsdku, mylaem, eby wezwa pomoc. W tej samej chwili przed oczami stana mi twarz starego mczyzny i przypomnia mi si urywek rozmowy przy kolacji. - Nie mog przed nim uciec - mwi Streen gosem penym rozpaczy. - Ten mroczny mczyzna. Czowiek ciemnoci, mroczny cie. Rozmawia z Gantorisem. Rozmawia z Kypem. Wy janiejecie wiatem, ale cie zawsze jest obok, szepcze, gada... Poczuem w piersi ukucie. Na wszystkie duchy Alderaanu, mistrz Skywalker jest zgubiony! - pomylaem. Wcieka burza rozptaa si w wielkiej sali audiencyjnej i powalia mnie, gdy wypadem przez drzwi klatki schodowej. Kiedy wszedem do komnaty, zobaczyem, e Leia, trzymajc za nogi brata, unosi si do gry porwana przez cyklon. W oku tajfunu zobaczyem Streena, jak taczy krelc dziwaczne figury, z oczami szeroko otwartymi, ale nie widzc niczego. Wygldao na to, e uywajc cyklonu zamierza wyrzuci Luke'a i Lei przez wietliki w dachu i cisn w dungl, gdzie zabije ich upadek. Pozbawiony umiejtnoci telekinezy, byem cakowicie bezsilny. Nie byem w stanie powstrzyma nawanicy. Co mi podpowiadao, by podda si rozpaczy, ale nie zrobiem tego. Po prostu musz nakoni Streena, pomylaem, eby sam zatrzyma burz. Kiedy drzwi turbowindy otworzyy si i wypuciy Kiran Ti, ktr natychmiast wcign wicher rozptany przez Streena, stanem mocno na nogach i skoncentrowaem si. Wzywajc Moc, wywietliem w umyle Streena wizj tej samej sali, w ktrej nie byo Kirany Ti ani innych uczniw wychodzcych za ni z windy. Tych, ktrych chcia wyrzuci z komnaty, te ju w niej nie byo - ulecieli na spotkanie losu, ktry im zgotowa. Przepeniem wizj poczuciem spenionego obowizku, a w odpowiedzi poczuem fal obcej satysfakcji. Wtedy Kirana Ti przebia si przez szalejcy sztorm i pochwycia Streena. Wicher ucich, wypuszczajc Luke'a i Lei. Kam Solusar i Tionna rzucili si do przodu i wykorzystujc swoje umiejtnoci w zakresie telekinezy, bezpiecznie sprowadzili ich na ziemi. Nie wida byo adnych oznak, by mistrz Skywalker ucierpia. Streen powoli doszed do siebie i wyjani, e drczy go koszmar senny, w ktrym walczy z mrocznym mczyzn. Prbowa go zniszczy, a kiedy si ockn, zobaczy, e w rzeczywistoci omal nie zabi mistrza Skywalkera. Wstajc z ziemi, zrozpaczony powiedzia: - Musimy zniszczy tego mrocznego mczyzn, zanim nas wszystkich pozabija! Wrciem na d schodami, rozmylajc nad sowami Streena. Zawsze wiedziaem, e moe doj do czego takiego. Kiedy uyem przykadu socjopatycznego mordercy jako modelu psychiki Exara Kuna, nie zauwayem, e popeniam pewien bd logiczny. Kiedy polowalimy na socjopatycznych zabjcw na Korelii, mimo wszystko

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 163 bro nastawialimy na oguszanie. Moglimy wtedy go uj, umieci w szpitalu psychiatrycznym albo w wizieniu, czy nawet wygna go na Kessel lub do innej ohydnej kolonii karnej. Moglimy go rwnie zabi, ale dopiero po procesie sdowym, w ktrym zapad wyrok mierci. Jeli nie byo innego wyjcia, moglimy go sami umierci, ale tylko kilku seryjnych mordercw spotka tak gorzki koniec. Aresztowanie i rehabilitacja nie wchodziy w gr w przypadku Exara Kuna. Mistrz Skywalker zdoa wprawdzie nawrci na Jasn Stron swojego ojca, ale nie miaem nadziei, e bdzie to moliwe w przypadku mrocznego mczyzny. Luke mia siln motywacj, by odkupi ojca; zreszt wizy, jakie ich czyy, byy jakby zaproszeniem do nawrcenia. Natomiast Exar Kun spdzi po prostu ostatnie cztery tysiclecia uwiziony na tej planecie -niemal wieczno, ktr mg powici na rozmylanie o swoich uczynkach - i jeli przez cay ten czas nie zdecydowa si poprawi, byo jasne, e nie zrobi tego tylko dlatego, e go o to poprosimy. Ale jak mona zabi istot stworzon przez Ciemn Stron? -pomylaem. Nie miaem pojcia. Musielimy po prostu wymyli jaki sposb, a potem go zastosowa. Tak naprawd nie zdziwiem si, kadc na mojej pryczy, gdy tusta, lnica czarna plama zacza przescza si przez sufit nade mn. Uformowaa si w kocu w widmow posta wysokiego, szczupego mczyzny o ostrych rysach. Nosi archaiczne ubranie i dugie wosy. Uj si pod boki domi o dugich palcach. - Twoja sztuczka bya cakiem sprytna, Keiranie Halcyonie. - Cenna pochwaa z ust Mrocznego Lorda Sithw. - Obserwowaem go spod pprzymknitych powiek. - Czy naprawd zdoaem ci oszuka, Exarze Kunie, czy te zbytnio zaufae zmysom Streena? Mroczny Lord odrzuci gow do tyu w bezgonym miechu. - Ogie i odwaga, niele! Nie doceniem ci, bo Gantoris i Kyp mieli ci w pogardzie. - A ja mylaem, e mczyzn naley ocenia po jego wrogach. - To truizm, ktry kiedy wyznawaem. - Cie spyn spod sufitu i stan w nogach mojego ka. - Kiedy te byem taki jak ty, mczyzna peen ambicji. Usiadem i prychnem. - Jeli miabym kiedy wyglda tak jak ty, to dzikuj, nie jestem zainteresowany. - Zabawny jeste, Keiran, i nie tak peen gniewu ani strachu jak reszta. - Exar Kun wbi we mnie twarde jak obsydian spojrzenie. Staraem si uzbroi umys tak jak wtedy, gdy prbowaa we wnikn Mara Jade, ale wysondowa mnie zbyt szybko, bym zdoa go powstrzyma. - Masz wicej dowiadczenia i jeste bardziej dorosy. Jeste jak dojrzay owoc. - Ale nie ty ten owoc zerwiesz. - Podcignem kolana do piersi. - Nadal niewaciwie mnie oceniasz, jeli mylisz, e jest co, co mgby mi zaoferowa. - Ale tak, s takie rzeczy, tylko ty po prostu jeszcze nie zdajesz sobie z tego sprawy. - Jego kamienne rysy wykrzywi szeroki umiech. Praw doni zrobi niedbay gest i w powietrzu przede mn, na samym rodku pokoju, otworzyo si okno. Ujrzaem przez nie sylwetk imperialnego gwiezdnego niszczyciela i wiedziaem, e to Gnbiciel". Wyglda nieco gorzej ni na hologramie, ktry pokaza mi Cracken, ale uszko-

Ja, Jedi

164 dzenia bitewne nie zdoay powanie mu zaszkodzi. Wok niszczyciela kry rj eskortujcych go myliwcw typu Tri. Obraz poruszy si w zblieniu i zogniskowaem wzrok na mostku, na ktry wychodziy frontowe iluminatory. Staa tam Leonia Tavira, odrobin starsza ni na zdjciu Crackena, ale jeszcze pikniejsza. Zapucia czarne wosy, tak e spaday a ku okrgociom piersi. Jej sylwetka zaokrglia si tu i wdzie, nie bya ju wic taka patykowata jak kiedy, cho nadal drobnej budowy. Jej ciao rozwino si proporcjonalnie, a poniewa na pustym mostku nie byo nikogo, z kim mona by j porwna, jej niski wzrost nie rzuca si w oczy. Fiokowe oczy lniy zowrog przebiegoci, ktra wydawaa si iskrzy jak wyadowania elektryczne. Dawno zmary lord Sithw rozemia si lekko. - Mog da ci si, by zniszczy zaog Gnbiciela". Zetrze w proch. Albo... obraz Leonii rozjani si - ... albo mog ci da moc, dziki ktrej zawadniesz Tavir i bdziesz rzdzi u jej boku. Staniecie si zacztkiem Nowego Imperium, ktre dziki mnie rozprzestrzeni si na ca galaktyk. Poczuem w krzyu ciarki, ale zdoaem si rozemia i potrzsn gow. - Nalataem si za ni troch, no i jest liczniutka, ale nie jestem zainteresowany. - Nie, oczywicie. Jeste czowiekiem obowizku. Ale jednak tam, na pokadzie Gnbiciela", jest co, czego pragniesz. Obraz cofn si nieco i przesun w bok, ukazujc zakut w zbroj posta stojc kawaek za Tavir. Wysok na dwa metry sylwetk, najprawdopodobniej mczyzny, otula szary paszcz, narzucony na stalowoszar zbroj. Wygldaa jak wykonana z takiej samej plastali co zbroje szturmowcw, ale zostaa uksztatowana nieco inaczej i pokryta innym materiaem, ktry nadawa jej szar barw i odmienn faktur. Zbroja miaa lini bardziej prymitywn, ale zarazem bardziej naturaln ni zbroja szturmowca, jakby naladowaa pancerz jakiego dzikiego zwierzcia. To samo odnosio si do maski okrywajcej twarz. Wowa stylizacja i ukone szparki na oczy nadaway jej zdecydowanie niebezpieczny wygld. Gdy tylko go zobaczyem, zrozumiaem, e to on jest powodem, dla ktrego Gnbiciel" mg pozostawa w ukryciu. Kiedy tak patrzyem, podnis gow i spojrza wprost na mnie, a potem pochyli gow na bok, poza kadr obrazu. Potem zobaczyem, jak podchodzi do Taviry, ktra zaczyna wykrzykiwa rozkazy, wywoujce gorczk aktywnoci na pokadzie niszczyciela. Exar Kun ziewn. - To on jest prawdziwym wrogiem, ktrego szukasz. To on odpowiada za jej sukcesy. Przy mojej pomocy moesz go pokona, zaj jego miejsce i zrobi z Tavir, co tylko bdziesz chcia. - Dotr tam i bez twojej pomocy, Exarze Kunie. Gos cienia stwardnia. - By moe, ale nie dotrzesz bez niej tutaj. Obraz w oknie si zmieni, a mj odek zacisn si w bolesny wze. Zobaczyem Mirax lec na marach, bardzo podobnych do tych, na ktrych w sali nad nami lea mistrz Skywalker. Opywao j ciepe, srebrzyste wiato. Rce miaa wycignite wzdu bokw i wygldaa, jakby drzemaa. Jedyn nienormaln cech w jej wygldzie bya wska, szara tama opasujca czoo, pulsujca zielonymi i czerwonymi wiateka-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 165 mi. Wygldaa bardzo spokojnie i chocia si staraem, nie wyczuem adnego niepokoju z jej strony. Ani innego uczucia. - Mog ci j da. Mog powiedzie ci dokadnie, gdzie si znajduje. - Exar Kun nada swoje twarzy wyraz, ktry widocznie jego zdaniem oznacza wspczucie. Wiesz, e Moc pozwala mi pokaza ci przeszo, teraniejszo albo przyszo. Ten obraz pokazuje ci chwil obecn, twoj on, dokadnie w tej chwili. Ukryt tak dobrze, e bez mojej pomocy nigdy jej nie znajdziesz. - A co miabym zrobi, by zapewni sobie twoj pomoc? - Zabij Skywalkera. Umiechnem si. - ycie Mirax za jego ycie? Nic z tego. - Chcesz wicej? - Mroczny Lord rozemia si wyzywajco. - Mog da ci wicej. Dam ci i twoj on, i Tavir. Moesz dosta jej statek i zniszczy jej flot. Moesz wrci na Koreli i zniszczy wszystkich, ktrych tam nienawidzisz! Potrzsnem gow. - Nie! - Nie? - Nie. - Westchnem. - Nie rozumiesz tego, tak? Ju raz przegrae, a to dopiero pocztek czarnej serii. Czy ostatnie cztery tysice lat nie nauczyy ci niczego? - Na nauk tego wszystkiego, co wiem, tobie nie wystarczyoby ani cztery, ani nawet czterdzieci tysicy lat. - Moliwe, aleja wiem jedno, czego ty nie wiesz. - Wstaem z ka i wycelowaem w niego palec. - e nigdy nie wygrasz. Niszczysz tych, ktrzy ci si przeciwstawiaj, i kto wtedy zostaje? - Ci, ktrzy s mi wierni. - Wrd ktrych zawsze znajdzie si nowy rywal. Hodujesz odszczepiecw. - Ktrych zniszcz. - Tak, zniszczysz ich. - Pokiwaem gow. - A potem znowu, i znowu, i jeszcze raz. Cykl si powtarza, a ty na to pozwalasz, bo zapomniae o najbardziej fundamentalnej prawdzie: to ycie tworzy Moc. Kiedy Kyp zniszczy Carid, umniejszy twoje siy. Kiedy zniszczye Gantorisa, umniejszye swoje siy. Jeste drapienikiem, ktry ywi si krwi swoich ofiar i nie moesz si zatrzyma, bo Ciemna Strona wypenia ci bolesnym godem, ktrego nic nie zdoa zaspokoi. - Ha! - miech Exara Kuna uderzy we mnie, ale zabrzmia dziwnie piskliwie. Nie moesz powiedzie nic o Ciemnej Stronie, bo jeszcze jej nie dowiadczye. Przycz si do mnie, a dowiesz si, e jeste w bdzie. - Nie sdz. Robot medyczny 2-1B nie musi si zarazi, eby zdiagnozowa i wyleczy chorob. - Skrzyowaem rce na piersi i rozemiaem si. - Kiepska ze mnie poywka dla twoich roje. Id std. Exar Kun unis gow. - Przechodz teraz do siebie i zapraszam, eby si do mnie przyczy. Dabym ci bardzo wiele. Kiedy ty sam przyjdziesz do mnie znowu, nie bd tak hojny.

Ja, Jedi

166 Kiedy to mwi, obraz Mirax zacz si rozmywa, ale w najokropniejszy z moliwych sposobw. Widziaem, jak tam ley, starsza o rok z kad sekund. Jej ciemne wosy posiwiay i pokruszyy si, a potem zaczy wypada kpka po kpce. Oczy si zapady, ciao przybrao barw popiou i zaczo wycieka przez ubranie, a zobaczyem goe koci. Podmuch wiatru rozsypa je, targajc czaszk jak dziecinn zabawk, a porzuci j, z powybijanymi zbami, patrzc na mnie pustymi oczodoami. Zamknem oczy, eby tego nie widzie, a kiedy je znw otworzyem, w moim pokoju nie byo ju nikogo. Usiadem na ku, cay roztrzsiony. Zdziwio mnie to, wic zmusiem si do miechu. Na pocztku byo trudno, ale po chwili przyszo mi atwiej. Ciepy odgos miechu wypeni pokj, i przysigam, e usyszaem echa miechu Biggsa, Wedge'a i Porkinsa, ktry rozlega si tam niegdy. miali si, bo wiedzieli, e posiedli sekret unicestwienia Gwiazdy mierci. miaem si razem z nimi. Exar Kun przyszed do mnie, by mnie skoni do przejcia na jego stron. Tym, czego nie wiedzia, tym, co podsycao mj miech, by fakt, e odsoni si przez to, niechccy wyjawiajc tajemnic, jak mona go zniszczy. Miaem nadziej na chwil rozmowy w cztery oczy z Lei Organa Solo, podczas ktrej podzielibym si z ni moim odkryciem na temat Exara Kuna, ale midzy opiek nad dziemi a nagym przybyciem myliwca typu B nie moga znale dla mnie czasu. Chciaem porozmawia z ni na osobnoci, bo dziaaem, opierajc si na zaoeniu, e mroczny mczyzna mg sprbowa wpyn take na innych uczniw. Ona natomiast bya na Yavin zbyt krtko, by znale si pod jego wpywem, a poza tym nie miaem wtpliwoci, e bez trudu oparaby si jego podszeptom. Rozpowiadanie wszem i wobec, e znalazem sposb, by pokona Exara Kuna, rwnao si poinformowaniu o tym take jego samego, a to wytrcioby nam bro z rki. Pilotem myliwca typu B by Kalamarianin o imieniu Terpfen, ktry zdoa wykrztusi wyznanie, e by agentem kontrolowanym przez Imperium i zdradzi im lokalizacj planety Anoth, na ktr odesano dla bezpieczestwa Winter i najmodsze dziecko Leii Organy Solo, maego Anakina. Terpfen nalega, by Leia natychmiast udaa si na Anoth, ale okazao si, e sama Leia nie zna pooenia tej gwiazdy. Znali je tylko Winter, mistrz Skywalker i admira Ackbar. Postanowia zatem niezwocznie lecie na Mon Calamari, by odszuka Ackbara, a potem ratowa najmodszego syna. Podczas gdy pozostali uczniowie zajmowali si blinitami albo pomagali Terpfenowi doj do siebie po podry, zapaem Lei w Wielkiej wityni. - Musz z pani porozmawia, pani Organa Solo. - Prosz si streszcza. Odlatuj, gdy tylko pozbieram moje rzeczy. Wcisnem przycisk przywoujcy turbowind. - Nie moe pani lecie z Terpfenem. To zdrajca. Wesza przede mn do windy. - Poradz sobie z nim, prosz si nie obawia. - Mimo zapewnie ambasador Cilghal, e pani blinita bd tu bezpieczne, nie moe pani ich tu zostawi. - To co, mam je zaadowa do myliwca razem z imperialnym zdrajc i lecie na planet, gdzie imperialni mordercy bd prbowali je zabi?

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

167

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Nie, ale pozostawienie ich tutaj, gdzie yjcy od czterech tysicy lat Mroczny Lord Sithw bawi si uczniami Jedi jak marionetkami, te nie jest dobrym rozwizaniem. - Potrzsnem gow. - Nie zna pani przecie nikogo z nas. Jak moe pani nam ufa na tyle, by powierza dzieci naszej opiece? - Nie mog ufa wam wszystkim. Wycelowaa palec w moj pier. - Ufam wic tobie. - Co? Jej twarz przybraa ostry wyraz. Drzwi windy otworzyy si i ruszya w d korytarza w stron swojego pokoju. - Kiedy mj m std wrci, powiedzia, e mog ci zaufa. Nieatwo zaskarbi sobie jego zaufanie. To mnie zaciekawio, a nie wyobraasz sobie, ilu rzeczy moe si dowiedzie przewodniczca Nowej Republiki, jeli jest zaciekawiona i ma dostp do HoloNetu. Fakt, e mj brat wybra ci, eby si ksztaci w jego akademii, przemawia na twoj korzy, a i reszta twojego yciorysu wyglda cakiem niele. Myl, e moje dzieci s bezpieczne, gdy jest przy nich Corran Horn. - Skoro pani ju wie, kim jestem, prosz mi pozwoli lecie z pani na Mon Calamari. Jestem dobrym pilotem. Mog pani wiele pomc, kiedy dolecimy na Anoth. Potrzsna gow. - Nie mog tego zrobi... wanie dlatego, e wiem, kim jeste. Wiem, e gdyby chcia si zabawi w mojego pilota, nie rozmawialibymy w cztery oczy. Chcesz czego innego i mog si zaoy, e w tym celu musisz zosta tutaj. Powiedz mi, o co chodzi. Zaczem mwi, podczas gdy ona pakowaa swoje ubrania do plecaka.- Po pierwsze, myl, e najbardziej podatni na wpyw Exara Kuna s ci uczniowie, ktrzy otarli si w przeszoci o Ciemn Stron. Streen zapyta mnie kiedy o co, co wtedy wydawao mi si bez znaczenia, ale teraz widz, e mg to by wektor, ktry cign ku niemu Exara Kuna. Nie mog tego potwierdzi, jeli chodzi o Gantorisa i Kypa, ale wydaje mi si, e to ma sens, bo ci, ktrzy raz upadli, atwiej mog powtrzy stare bdy. Leia zastanowia si przez chwil. - To oznacza, e Kam jest w niebezpieczestwie. - Jest do twardy, ale nie mona tego wykluczy. Istnieje takie ryzyko. - Spuciem wzrok. - Nie mog te by cakowicie pewien Streena. Nie jestem w stanie wskaza teraz innych, ale Brakiss te moe by zagroony ze wzgldu na swoje imperialne korzenie. Moe si sta kolejn ofiar. - Susznie. Kto jeszcze? - Mamy tu pewien podstawowy problem, jeli chodzi o znalezienie sposobu na pokonanie Exara Kuna. Jeli wyczymy poza nawias naszych dziaa wszystkich, ktrzy s podejrzani, Exar Kun moe si zorientowa, e co si wici, wanie na podstawie tego faktu. - I wykorzysta wasz paranoj przeciwko tym, ktrych jeszcze nie zdoa skusi. Zapia torb na suwak. - W takim razie czy mamy jakie rozwizanie, czy te ewakuujemy Yavin 4?

168 - Z Kypem latajcym po caej galaktyce w niezwycionym statku? W adnym razie. Tylko my stoimy na drodze pomidzy nim a Exarem Kunem, ktry marzy o tym, by si wydosta z tego ksiyca. - W takim razie ewakuacja nie wchodzi w gr. Czyli problem pozostaje. - Zobaczya, e zaczynam si umiecha. - Nienawidz, kiedy Korelianin umiecha si w ten sposb. Zwykle oznacza to, e Han znowu przegrywa Sokoa" w sabaka czy inn gupi gr. - No c, kolej na przegran Exara Kuna, bo w tym rozdaniu przeszarowa. Umiechnem si jeszcze szerzej. - Pani brat odkry we mnie umiejtno projektowania moich myli w umysach innych ludzi. To, jak dobrze mi si to udaje, zaley od tego, jak bliska jest mi dana osoba, co okrela, ile mog w ni wpompowa. Exar Kun przyszed do mnie wczorajszej nocy, po tym, jak udao mi si powstrzyma Streena, umieszczajc w jego gowie wizj, w ktrej jest ju po wszystkim. Kun stara si przecign mnie na swoj stron, ale mu si oparem. Niele mnie jednak rozszyfrowa i prbowa zagra na moich ambicjach. Leia umiechna si, a ja zrozumiaem, dlaczego tysice serc Rebeliantw zostao zamanych, gdy postanowia polubi Hana Solo. - A kiedy on rozszyfrowywa ciebie, ty wysondowae jego, tak? Moesz go teraz namierzy, kiedy jest aktywny? - Tak mi si wydaje. Poza tym myl, e te jego manifestacje bardzo go wyczerpuj. Stawiam na to, e troch si teraz przyczai, prawdopodobnie starajc si szpiegowa nas za porednictwem Streena. Pokiwaa gow. - A ty ju postarasz si napompowa go t sam drog wystarczajc liczb bdnych danych, by go oszuka? Ja te pokiwaem gow. - To powinno da nam czas potrzebny na znalezienie sposobu, jak si go pozby raz na zawsze. - Dobry pomys, cakiem dobry. - Jej wzrok stwardnia. - Ale nie mog postawi ci na czele akademii. Zauwayby tak zmian i uzna ci za niebezpiecznego. - Susznie. Ja te si przyczaj. Bd siedzia cicho, chyba e to nie zadziaa albo e sprawy przybior naprawd zy obrt. - Odsunem si od drzwi, przepuszczajc j, kiedy sza w kierunku turbowindy. - Wiem, e mog kupi dla nas troch czasu, ale nie za wiele. Przy tempie, w jakim Exar Kun odzyskuje siy, moe by gotw zaatakowa jutro czy choby dzi wieczorem. - Wierz, e zrobisz wszystko, co moliwe. - Zatrzymaa si przed drzwiami turbowindy i podaa mi rk. - Niech Moc bdzie z tob. - I z pani rwnie. - Miejmy nadziej. - Umiechna si smutno przez zasuwajce si drzwi windy. Czuj, e oboje bdziemy jej potrzebowa.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

169

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

24
Reszt dnia spdziem, koczc napraw owcy Gw. Poprosiem Streena, by mi pomg. Tak naprawd mogem to zrobi sam, ale chciaem mie go blisko siebie. Niektrzy studenci zaczli od niego stroni, a zwaywszy na to, co si stao, trudno im si byo dziwi. Proszc go o pomoc, mogem mie na niego oko i dyskretnie kontrolowa, czy Exar Kun nie prbuje znw go wykorzysta. Poprzez Streena chciaem te podsun Kunowi owc Gw jako puapk. Stary poszukiwacz gazu wiedzia do o prowadzeniu statku, by umie wznie myliwiec i wprowadzi go do hangaru z ldowiska, ale chyba nie zna si za bardzo na jego uzbrojeniu. Standardowy pakiet uzbrojenia, montowany zwykle w tego typu statkach, dawno wymieniono. Mara wymontowaa wyrzutnie pociskw udarowych, zamiast nich umieszczajc centralnie dziao jonowe. Na kadym skrzydle nadal pyszniy si potrjne blastery, ale zostay tak przerobione, by umoliwi oddawanie sprzonej serii ognia, co uznaem za pomys kontrowersyjny. Powiedziaem Streenowi do o uzbrojeniu, by wyobrazi sobie, e umiaby go uy. Nie wspomniaem tylko, e zainstalowaem specjalny kod dowodzenia, ktry trzeba byo zna, eby uruchomi bro. Gdyby kto prbowa wystrzeli, nie wprowadzajc kodu, owca Gw odciby ca si cigu, wczy obwody repulsorw i zawis nieruchomo nad ziemi. Oprcz tego w komputerach pokadowych Wielka witynia bya oznaczona jako strefa pasywnego lotu: statek nie wykonaby adnego wariackiego manewru w stylu gwatownego skoku w gr i pikowania, by roztrzaska si o wityni. W obliczu tak oczywistego bdu pilota komputer nawigacyjny po prostu przejby wwczas stery i osadzi statek na ziemi. Moje rozumowanie wygldao tak: Kun, nadal wyczerpany wysikiem skanalizowania poprzez Streena si zdolnych wywoa tamten cyklon, wykorzysta szans, by za porednictwem Streena uy owcy Gw w taki sposb, by zabi Luke'a. Staraem si mu to uatwi, udzielajc Streenowi cennych podpowiedzi i opowiadajc mu historie o pilotach Rebeliantw, ale Exar Kun nie zapa przynty. Byem tym troch rozczarowany, ale staraem si nie przeciga struny, by Kun nie domyli si, e wiem o wizach, ktre cz go ze Streenem.

170 Dopiero wieczorem, kiedy pooyem si spa, uwiadomiem sobie, e Kun nie by taki znowu wyrafinowany, jak bym si tego po nim spodziewa. Alarm wczony przez Artoo, penicego stra w Wielkiej Sali Audiencyjnej, wyrwa mnie z ka. Rozcignem moj sfer percepcji i wyczuem obecno na iglicy ziguratu kolczastych stworze, ktre otaczaa jaka zowroga aura. Nawet nie pomylaem o wbieganiu po schodach albo zapaniu turbowindy. Pobiegem do owcy Gw, wstukaem kod zaponu i wczyem bro. Uchyliem dyrektyw pasywnego lotu i wyprowadziem statek z hangaru w pomaraczowy zmierzch nocy. Zrobiem ptl i pooyem myliwiec na bok, przelatujc nad wityni, ale zauwayem tylko koniuszek trjktnego skrzyda na tle jednego ze wietlikw. Poczuem narastajc frustracj, ale odepchnem to uczucie. To nie te stworzenia s moim problemem, pomylaem. Jest nim Exar Kun. Rozcigajc zmysy, odkryem trzy czarne jak heban, cienkie nici wpywu, wice Mrocznego Lorda ze stworami, ktre wysa, by zabiy Luke'a. Byy to bezmylne bestie, znacznie atwiejsze do kontrolowania ni Streen, co pozwalao Kunowi na dokonanie maksymalnych zniszcze przy minimum wydatkowanej energii. Strzeliem ponad wityni, a potem zmniejszyem si cigu i przestawiem napd na obwody repulsorw. W ten sposb zawisem czterysta metrw nad ziemi. Skrcajc wraliwe stery owcy Gw obrciem statek, a ustawiem go nosem w kierunku, skd wyczuwaem nici wpywu Kuna. Wcisnem przycisk na konsoli, blokujc ten kierunek jako namiar na cel. Otwierajc ponownie przepustnic, przechyliem statek na sterburt i odleciaem na mniej wicej kilometr od wityni. Ponownie zmniejszyem cig, zatrzymaem statek nad ziemi i obrciem go nosem z powrotem w kierunku wityni. Zablokowaem te koordynaty w pamici komputera nawigacyjnego. W tym momencie odezwa si brzczyk w module cznoci, a Artoo wywietli sygna droga wolna" na gwnym ekranie. Umiechnem si i poczuem, jak nici kontaktu wice Kuna z ptaszyskami widn i wycofuj si. Pchnem w t stron moje czucie, skoncentrowane w wski snop, w nadziei, e uda mi si wykry sygnay gniewu lub rozczarowania, ale nic takiego si nie stao. Zamiast tego wyczuem cztery nietypowe formy ycia, kierujce si w stron Wielkiej wityni z gbi dungli. Pozwoliem sobie na krtki miech. Jedyny problem z systemem celowniczym gwiezdnego myliwca polega na tym, e jego jdro stanowi pakiet sensorw rozpoznajcych durastal i inne materiay, z ktrych zbudowane s gwiezdne myliwce, statki czy cokolwiek innego, co mona z du doz prawdopodobiestwa sklasyfikowa jako cel. Dodatkowe oprogramowanie wspomagajce pozwala na zdefiniowanie innych rodzajw celw, dziki czemu mona odwiea system, gdy pojawiaj si nowi wrogowie lub nowy sprzt. A chocia nadlatujce stworzenia miay metalowe szpony, zawarto metalu w ich ciaach bya mniejsza ni w przypadku pierwszego lepszego przecitnego mieszkaca przechadzajcego si ulicami Coruscant. Dla owcy Gw po prostu nie by to aden cel. Co innego dla Jedi. Ja uznaem je za godnego przeciwnika. Leciay coraz bliej wityni, niezdolne rozpozna cel w owcy Gw, i z wzajemnoci. Te ogromne ptaszyska, o korpusach dorwnujcych rozmiarami wielkoci

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 171 ciaa wysokiego mczyzny, miay paskudne, misiste skrzyda o ogromnej rozpitoci i po dwie gowy, o czaszkach sklepionych tak nisko, e nie pomieciyby wicej ni centymetr szecienny mzgu. Mogy si za to pochwali muskularnym ogonem, zakoczonym niesympatycznym krysztaowym szponem. Zdecydowanie przeraajce i zabjcze. Chyba e si jest pilotem gwiezdnego myliwca. Mj pierwszy strza skrzyowa bliniacze pociski blastera w samym rodku klatki piersiowej pierwszego z potworw. Ciao zagotowao si, pokrywajce je uski - stopiy, pociski za rozerway grzbiet stwora i przeleciay dalej, po trajektorii tylko nieznacznie skrzywionej. Obie gowy ptaka wygiy si na dugiej szyi, oczy spojrzay na dymic dziur w piersi, a skrzyda opady. Stworzenie spado na ziemi z prdkoci robota katapultujcego si z myliwca, nadziewajc si na ostre gazie drzewa Massassi. Mj nastpny strza by szybki, ale niecelny - tylko jeden pocisk trafi. To jednak wystarczyo. Pocisk energii spali skrzydo trafionego ptaka; drugie, zdrowe, rozpaczliwie trzepotao, co nie przynioso jednak dostrzegalnych korzyci. Z gonym krzykiem bestia spada, wirujc w powietrzu, i roztrzaskaa si o kamienn podstaw wityni. Dla dwch ostatnich potworw wczyem dziao jonowe. Pierwszy ze strzaw trafi jednego z nich w miednic. Bkitny promie rozbi si na setki malekich byskawic i momentalnie wypali nerwy stworzenia, wprawiajc jego czonki w spazmatyczne drgawki. Jego sztywny ogon miota si w przd i w ty tak gwatownie, e w kocu wbi si w ciao swojego waciciela. Gowy potwora zaatakoway wasny ogon, wyrywajc z niego zbiskami potne kaway misa, a wreszcie skrzyda opady, a samo ptaszysko rozbio si o pnocn cian wityni. Ostatnia z bestii okazaa si najzwinniejsza, a uwolniona spod sabncej kontroli Kuna pomkna po niebie, by lotem koszcym spa na owc Gw. Podniosem nos maszyny i wczyem tarcz w tym samym momencie, gdy potwr uderzy. Przednie osony odbiy go wprawdzie w ty, ale stwr zdoa wbi uzbrojon w pazur ap w dzib myliwca. Kokpit wypeniy iskry, gdy przednia tarcza pada, a spicie w obwodach statku unieruchomio dziao jonowe. Bestia chwycia nos owcy Gw drugim szponiastym odnem przy wtrze przeraliwego skrzypienia durastali, rozdzieranej metalowym szponem. Potwr zgarbi si, obejmujc kadub silnym uciskiem potnych skrzyde, podczas gdy jego gowy waliy o szyby kokpitu. Nie mogem dosign drania blasterem, a dziao jonowe nie dziaao. Mgbym zawisn statkiem w powietrzu, otworzy kopu kokpitu i rozprawi si z potworem przy uyciu miecza wietlnego, gdyby nie to, e zostawiem bro w pokoju. Potwr wali gow w transpastalow powok kokpitu i wiedziaem, e to tylko kwestia czasu, zanim szyba ustpi. >- wietnie - umiechnem si. - Chcesz si zabawi? Dobra, to do roboty. Skierowaem statek nosem w niebo i otworzyem przepustnice na peny cig. Przy tej szybkoci wystrzelilimy ku granicom atmosfery w cigu zaledwie paru sekund. Cinienie rozpaszczyo ptaka o poszycie i trzymao tak, owinitego jak koc wok statku. Tarcie rozgrzao durastalowy kadub, a skrzyda bestii zaczy si na nim smay. Gdy pr-

Ja, Jedi

172 bowaa oderwa si od poszycia i uwolni skrzyda od rozpalonego metalu, cinienie powietrza porwao je, wykrcajc do tyu, a potem z trzaskiem cisno z powrotem o kadub. Gdy opucilimy atmosfer, pojawi si nowy problem. Prnia kosmiczna gwatownie ozibia poszycie, wysysajc z niego cae ciepo. To samo zrobia z potworem, zamraajc po wsze czasy na obu jego twarzach wyraz przeraenia i furii. Gdy ptak zamarz, zmniejszyem si cigu, pozwalajc owcy Gw dryfowa, podczas gdy makabryczny ornament na jego dziobie styg coraz bardziej i bardziej. Poczuem ulg widzc, e bestia nie bya przystosowana do ycia w zimnej pustce przestrzeni kosmicznej, cho z drugiej strony nie spodziewaem si, by stworzenie pochodzce z Yavin 4 mogo by do tego zdolne. W kocu, kiedy uznaem, e ptak wystyg dostatecznie, gwatownie pchnem prawy ster. Podczas gdy pole antybezwadnociowe statku chronio mnie od skutkw tak gwatownego manewru, bestia nie miaa tyle szczcia. Jej ciao oderwao si od kaduba i rozpoczo powolne spadanie w kierunku gazowego giganta, a ja szerok ptl zawrciem w d ku wityni. Kam czeka na mnie w hangarze, gdy wprowadzaem tam owc Gw. Uniosem pokryw kokpitu i zeskoczyem. Kam popatrzy na mnie chodno, gdy przechodziem pod dziobem myliwca. - Mistrz Skywalker zosta zaatakowany. Gdzie bye? Umiechnem si, wycignem rk i wyrwaem szpon nadal tkwicy w poszyciu owcy Gw. Rzuciem go Kamowi. - wiczyem celowanie. - Nie powiniene robi tego w pojedynk. Zmarszczyem brwi. - To jedyne, na co mogem si zdoby, Kam. Nie dobiegbym do sali do szybko, wic powstrzymaem posiki Kuna na zewntrz. - Nie moesz wiedzie, czy to na pewno Kun. - Wiem. Kam potrzsn gow i wskaza kciukiem w kierunku sali audiencyjnej. - Ale my dopiero co dowiedzielimy si tego od Luke'a. - Obudzi si? - Nie, ale jego siostrzeniec i siostrzenica sysz go. Powiedzia, e to Exar Kun jest przyczyn kopotw. - Twarz Karna pociemniaa. - Musimy pokona Kuna, jeli mamy sprowadzi Luke^ z powrotem. Przygotowujemy wanie narad wojenn, eby ustali, co mamy robi. - Narada wojenna to doskonay pomys. Ale czas nie najlepszy - westchnem. Kun zosta dzi pokonany. Nie wrci tak od razu. - Skd moesz to wiedzie? - W gosie Kama pojawia si nuta podejrzliwoci. - Zaufaj mi, Kam. Po prostu to wiem. - Wycignem rk i pooyem mu na ramieniu, ale strzsn j. - Suchaj, gdybym by po stronie Kuna, nie zaatwibym czterech jego przyjemniaczkw, prawda? Mam przecie miecz wietlny i mogem posieka mistrza Skywalkera podczas ktrejkolwiek z moich wacht. Moesz mi ufa.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

173

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Ale masz swoje sekrety. - Oczy Kama zamieniy si w lnice szparki. - Ani ty, ani mistrz Skywalker nie lubicie mwi za wiele o tobie. - To prawda, ale mamy ku temu mocne powody, ktre wymyli sam Luke. Jego siostra, mimo wyjtkowych okolicznoci, w jakich si znalelimy, te postanowia nie zdradza, co o mnie wie. -Spojrzaem mu prosto w oczy. - Ty masz swoje powody, by tu by: moesz wzmocni swoj osobowo, wykorzeniajc skonnoci, ktre pozwoliy ci da si zwie Ciemnej Stronie. Moje powody s inne, ale dla mnie nie mniej wane. Tak samo chc zniweczy wysiki Kuna jak ty. Razem jestemy w stanie to zrobi, wykonujc kady swoje zadanie. Moja rola bdzie po prostu inna ni twoja. Kam rozwaa przez chwil moje sowa, a potem powoli pokiwa gow. - Powiem reszcie, e nie uwaasz, by dzi bya dobra pora na planowanie batalii przeciwko Kunowi. - Nie musisz mwi, e ten pomys wyszed ode mnie. To po prostu logiczne, e zajmowanie si tym dzisiaj nikomu nie przyniesie korzyci. Przepijmy si, a plany uoymy jutro. Kun chyba nie jest zdolny do przeprowadzenia skutecznego ataku za dnia. - Umiechnem si do Karna szeroko. - Zobaczysz, pokonamy go. - Nie mamy wyjcia. - W tym si zgadzamy. - Klepnem go po ramieniu. - Kun wybra sobie niewaciwych przeciwnikw w niewaciwym czasie, i to jest ostatnia pomyka, na jak mu pozwolimy. Narada wojenna odbywaa si w miejscu, ktre kiedy, w czasie pierwszego ataku na Gwiazd mierci, byo stanowiskiem dowodzenia Rebeliantw. Kurz pokrywa grub warstw rozmaite artefakty, ktre przetrway kolekcjonerskie zapdy imperialnych zespow badawczych i kustoszy muzeum Nowej Republiki. To, co pozostawili, w duej mierze nadawao si do uytku i pozwolio wszystkim czternastu osobom znale dla siebie wygodne miejsca do siedzenia. Chocia zostao dla mnie wiele miejsca przy stojcym na rodku stole, wycofaem si pod cian i rozcignem moj sfer odpowiedzialnoci, by wypenia cay pokj, umoliwiajc mi kontrol nad tym, co dziao si z moimi towarzyszami. Natychmiast zauwayem czarne pasmo energii, czce Streena z Kunem. Byem pewien, e stary poszukiwacz gazu nie mia o nim pojcia. Nadal wydawa si miertelnie przeraony faktem, e o mao nie zabi mistrza Skywalkera i wanie to, e stale ten fakt rozpamitywa, pozwalao Kunowi na utrzymanie poczenia. Na szczcie zamt emocjonalny, ktry trapi Streena, oznacza, e wszelkie informacje, ktre t drog uzyska Kun, nie bd wiarygodne, bo obcione gwatownymi emocjami. Jeli to nie wystarczyo, by przekona Kuna, e jestemy beznadziejnie niekompetentni, zaskakujca logika ambasador Cilghal musiaa go utwierdzi w tym przekonaniu. Zbagatelizowaa obawy Dorska 81, e Kun moe podsuchiwa, jak ukadamy nasze plany, i oznajmia: - Musimy dziaa zakadajc, e nadal moemy go pokona. Stoi przed nami do prawdziwych problemw, ebymy nie musieli sobie fabrykowa dodatkowych, wyimaginowanych zagroe.

174 Jako onierz nie mogem sobie wyobrazi nic gorszego ni wiadome zamykanie oczu na moliwo, e wrg zna nasze plany, ale w wiecie dyplomacji, gdzie szpiegowanie byo na porzdku dziennym, widocznie nie uwaano tego za wane. Uwanie ledziem informacje, ktre przepyway przez obwd midzy Streenem a Kunem. Szybko zorientowaem si, e wystarczy, gdy doo troch tu albo odrobin ujm tam, a pomys, by tuzin niedouczonych studentw i dwjka smykw pokonaa kogo, kto przey szturm poczonych si wszystkich Jedi jego czasw, wyda mu si mieszny. Tionna powiedziaa nam, e nasza narada przypomina Wielk Rad z Daneby, podczas ktrej Jedi poczyli swoje siy, by pokona Kuna. W jej ustach brzmiao to wspaniale i napeniao nadziej, ale niewielkim wysikiem udao mi si sprawi, by zabrzmiao aonie. Pozwoliem, by nasze postanowienie zjednoczenia si i pokonania Kuna dotaro do niego poprzez Streena. Pogarda Kuna powrcia w odpowiedzi jak echo. Stawi czoo caym flotom statkw kosmicznych i wszystkim znanym Jedi swoich czasw. Umierci wasnego mistrza. Jego potga nie miaa sobie rwnych. Pokona rwnie naszego mistrza. Teraz, mimo naszej decyzji, e bdziemy z nim walczy, nie mielimy adnego planu dziaania ani sposobu, by rzuci mu wyzwanie. Bylimy jak przekski, ktre schrupie leniwie w przerwie midzy jednym zadaniem a drugim, a nie niestrawnymi kawaami, ktrymi si udawi. Pasmo energii czce go ze Streenem wido i niko, w miar jak kolejne osoby przedstawiay pomysy, ktre nie zdoayby wyprowadzi w pole nawet styntaryla. Mj cichy miech dochodzcy z kta, w ktrym siedziaem, sprawi, e Cilghal odwrcia gow. - adna ze spraw, ktre tu omawiamy, nie jest specjalnie zabawna, Keiranie. Jeli sam nie masz nic do powiedzenia... Wstaem i popatrzyem na ni spod przymruonych powiek. - Mam co do powiedzenia. Wytyczylicie waciwy kurs. Poczenie naszych si to jedyny sposb pokonania Kuna. To dobry pomys. Brakiss prychn. - Cieszy nas, e uzyskalimy twoj aprobat. Zignorowaem jego uwag. - Przegapilicie jednak co, co jest kluczem do caej sprawy. Streen, jak go nazwae? Mczyzna przejecha palcami po kdzierzawych siwych wosach. - Mroczny mczyzna. - Wanie. Mistrz Skywalker opisa mi go jako cie, podobnie mwi o nim Gantoris. - Popatrzyem z uwag na Karna. - Tosamo ja zobaczyem... wtedy, kiedy Kun chcia mnie skaptowa na swoj stron. Kam unis gow. - Do czego zmierzasz? - Do tego, e Kun jest tworem cienia, tworem Ciemnej Strony. A co mistrz Skywalker wbija nam do gowy od pierwszego dnia naszej nauki? Oczy Kirany Ti rozszerzyy si w nagym zrozumieniu. - Antidotum na Ciemn Stron jest jasno.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

175

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

176

- Wanie. Jasna Strona musi wieci tak mocno, by aden cie nie zdoa jej przymi. - Patrzyem na ich twarze. - To jest wasze zadanie. Kiedy Kun znowu przyjdzie do Luke'a, olepicie go swoim wiatem tak, by nie by w stanie sobie z nim poradzi. Pani ambasador z Mon Calamari odwrcia gow w moj stron. - Nasze zadanie? Ty te musisz by z nami, musisz by czci naszych zjednoczonych si. - Nic z tego. - Pochyliem si, opierajc rce o st. - Do tej chwili Exar Kun dziaa zgodnie z wasnym harmonogramem. Rusza, kiedy zamierza ruszy; robi, co zamierza zrobi. Koniec z tym. Jutro wieczorem, kiedy zapadnie noc, zmusimy go do dziaania. Nie bdzie na to przygotowany, ale pomyli, e i tak uda mu si nas pokona. I tu si pomyli. Tionna spojrzaa na mnie swoimi perowymi oczami. - A ty co bdziesz robi? Potrzsnem gow. - Nie moecie tego wiedzie, tak jak ja nie mog wiedzie dokadnie, co wy zamierzacie. Najwaniejsze jest to, by on - wskazaem palcem na Streena - peni stra przy ciele mistrza Skywalkera, kiedy ruszymy. - Streen? - Kam potrzsn gow i wida byo, e nie zamierza si z tym pogodzi. - To niemoliwe. - Ja? - Sam Streen wyglda na oguszonego. - Ty, Streen. Bdzie dokadnie tak, jak podczas tego huraganu, ktry wywoae tamtej nocy. Bdziesz wydawa si saby, ale naprawd bdziesz silny. Nie zaamiesz si, wytrzymasz. - Umiechnem si. - Wszyscy wytrzymacie. Czarownica z Dathomiry popatrzya na mnie uwanie. - To brzmi tak, jakby ty zamierza wyprawi si przeciwko Exarowi Kunowi. Wiesz chyba, e sam nie dotrzymasz mu pola. Dorsk 81 przytakn. - On pokona mistrza Skywalkera. Twoja misja nie ma szans powodzenia. - Moliwe. - Umiechnem si, przypominajc sobie podobne oceny rozmaitych misji Eskadry otrw. - To nie pierwsza niewykonalna misja w mojej karierze. Jeli wszyscy zrobimy, co do nas naley, moe wrc z niej cay i zdrowy.

ROZDZIA

25
Uyem miotaczy owcy Gw i wypaliem na skraju jeziora wystarczajcy obszar wolnej przestrzeni, by mc wyldowa, a potem osadziem tam statek. Ldowanie wypado nieco bardziej twardo, nibym sobie tego yczy. Biorc pod uwag, e brzuch adowni wypenia tuzin pociskw z nergonem 14, gotowych do odpalenia, powinienem bardziej si skoncentrowa na pilotowaniu, ale nie byem w stanie. Stosujc t sam technik, ktr Luke pokaza Streenowi, by ten mg odgrodzi swj umys i nie sysze myli innych, sprawiem, by moja obecno w Mocy staa si moliwie niewykrywalna. Byo to mczce, ale pociesza mnie fakt, e Exar Kun rwnie lubi pozostawa w ukryciu i w tym celu musia te wydatkowa cz swojej energii. Wygramoliem si z kabiny pilota i otworzyem adowni. Umieciem na kadym ramieniu paczk adunkw wybuchowych i podniosem je ostronie, by nie straci rwnowagi. Tego mi tylko brakowao, by przez nieuwag polizn si na drodze. Zrb to, pomylaem, a nasza wojna przeciwko Exarowi Kunowi skoczy si, zanim si jeszcze zacza. Spojrzaem na tafl jeziora i ma wysepk na jego rodku. Wzniesiono tam piramid z obsydianu o gadkich bokach. Nastpnie kto wyci ze rodka klin. Wewntrzne kty, widziane z brzegu jeziora, kieroway uwag ku masywnemu posgowi mczyzny. Byem zbyt daleko, by rozrni szczegy, ale nie miaem wtpliwoci, e patrz na Exara Kuna - choby dlatego, e jego wybujae ego nie dopucioby, eby na jego ksiycu wzniesiono posg komu innemu. Wiedziaem, e go tu znajd. Poszlaki byo zbyt atwo zoy do kupy. Dorsk 81 odnotowa, e odby wypraw w tym kierunku, podczas gdy w sprawozdaniach z bada sporzdzonych przez Kypa Durrona nie byo na ten temat wzmianki. Skpe informacje zanotowane przez zwiadowc Rebeliantw, Unnha, wskazyway, e uzna to miejsce za niepokojce, a sam monument - za pomnik staroytnego lorda. Fakt, e witynia opara si pniejszym spustoszeniom, by kolejnym ladem, ktry pozwala sdzi, e miejsce to byo punktem koncentracji mocy Kuna. A kiedy ustalaem kierunek, z ktrego energia przepywaa do Kuna poprzedniego wieczora, linie kursu przeciy si dokadnie nad tym miejscem.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

177

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

A gdyby tego byo za mao na przekonujcy dowd - to jako nie miaem ochoty i w tamt stron. Zmarszczyem brwi i powiedziaem do siebie: - Przeye fakt, e Booster Terrik jest twoim teciem, przeyjesz i to. Woda otaczajca wysp mienia si pomaraczowo w wietle gazowego giganta, chocia zachodzce soce nadal znaczyo jej powierzchni zotymi promieniami. Ruszyem do przodu, stajc na pierwszym z kamieni, zatopionych zaledwie na kilka centymetrw pod powierzchni wody. Jeden faszywy krok i runbym w gb lodowatej toni, szedem wic bardzo ostronie. Patrzyem, gdzie staj, zanim zrobiem kolejny krok. Przez chwil poczuem pomieszany z niechci podziw dla Exara Kuna. Zaprojektowawszy ciek prowadzc do swojego sanktuarium w ten sposb, zmusza wszystkich, ktrzy go odwiedzali, by szli z pochylonymi gowami, obserwujc wasne stopy. Kady mj krok marszczy lustro wody, posyajc mae fale, ktre rozbijay si o przeciwny brzeg -jedyny rodzaj aktywnoci, jaki tu dostrzegem. Ucieszyo mnie to, bo naprawd nie miaem ochoty zajmowa si w tej chwili uskrzydlonymi straszydami Kuna. Fakt, e Jacen Solo, niespena trzyletni, zdoa powstrzyma trzy z nich na dystans, uywajc miecza wietlnego swojego wuja, nie przekona mnie, e miabym due szans w starciu z tymi ptaszyskami. Chocia nie uwaaem si za niezdar, obadowany trzydziestoma kilogramami adunkw wybuchowych, zwisajcych mi na plecach jak oowiane skrzyda, nie byem raczej uosobieniem lekkoci. Dotarem do brzegu wyspy bez przeszkd i zaczem wchodzi na stopnie wityni. W kamieniach wyryto hieroglify Sithw; byy rwnie wiee i ostre jak w czasach, gdy wycinali je Massassi. Sullustiaski zwiadowca zinterpretowa cz napisw jako zaklcia chronice witynie, inne za jako kltwy sprowadzajce zgub na tych, ktrzy omieliliby si zbezczeci to miejsce. Mnie jednak pismo Massassw, pene dziwnych zawijasw, samo w sobie wydao si groniejsze ni wszelakie plagi, jakie mogy cign na bluniercw. Kiedy ju wszedem do wntrza wityni, pracowaem szybko, rozmieszczajc jeden po drugim adunku nergonu 14 i uzbrajajc je. Staraem si umieci je w wzowych miejscach konstrukcji, tak by wybuch spowodowa zawalenie caej budowli, ale jej struktura z masywnych kamiennych blokw sprawiaa, e nie mogem by do koca pewien, czy przynios zamierzony skutek. Detonatory mona byo ustawi na okrelony czas i odpali rcznie albo zdalnie za pomoc kodu, ktry mogem wysa z pokadu owcy Gw przez modu cznoci. Widywaem ju rezultaty eksplozji tego rodzaju adunkw i niespecjalnie chciaem znale si w pobliu, gdy wybuchn. Ostatni adunek niosem jak ofiar na otarz. Szybko przeszedem przez otwarte patio i zoyem paczk na piedestale, na ktrym sta posg Exara Kuna. Starannie j wcisnem gboko pomidzy podstaw cokou a podog, eby eksplozja wyrwaa krater dostatecznie duy, by powali kolosa. Zmierzyem wzrokiem cok i spojrzaem z powrotem na jezioro. Umiechnem si.

178 - Turyci z Mon Calamari bd mieli pikny widok na jezioro, gdy ju pozbd si tej budowli. Wycofaem si na rodek maego podwrka i usunem zason, ktra ukrywaa moj obecno. Rozcignem moj sfer odpowiedzialnoci, ale signa zaledwie dwch metrw, gdy pojawi si przede mn Kun, a jego cie pochon moje odbicie na obsydianowym cokole. - A zatem przyszede prosi mnie o pomoc. - Moc przeniosa do mnie jego wyniosy ton. - Ostrzegaem ci, e tym razem nie bd dla ciebie tak hojny jak poprzednio. Rozemiaem si. - Pamitam. Nie po to tu jestem. Kun unis gow, a jego twarz zastyga w wyrazie dzikiej furii. - Co? Dlaczego wic zakcasz spokj mojego sanktuarium? - Wanie o tym chciaem z tob porozmawia. - Skubnem brdk i zaczem si przed nim przechadza tam i z powrotem. -Sprawdziem kodeksy praw Nowej Republiki. Wasno nieruchomoci wygasa znacznie wczeniej ni po czterech tysicleciach. Wystpiem wic o przyznanie mi prawa wasnoci do tego miejsca i teraz naley ono do mnie. Nie przeszkadzaoby mi, e si tu krcisz, ale twj posg stoi dokadnie tam, gdzie moja ona planuje postawi centrum rozrywkowe. Rozumiesz mnie chyba, prawda? - Ty bezczelny robaku! - Kun rozoy szeroko widmowe ramiona. - Twoja paplanina nie uzbroi ci przeciwko moim mocom. - Mylisz, e zdoasz mnie zrani? - rozemiaem si. - Przyniosem ci nakaz eksmisji. - Igrasz z siami potniejszymi, ni mgby si spodziewa. - Oszczd sobie pogrek - ziewnem. - Przyjrzaem si twoim dokonaniom i poznaem twoje saboci. Poniewa nie masz ciaa, nie masz wpywu na rzeczywisto fizyczn. Twarz Kuna pociemniaa. - Nie? Potrzsnem gow. - Nie. - Ach, wic w takim razie nie mog zrobi tego... - zjawa machna widmow rk, krzeszc iskry we wszystkich pakietach materiaw wybuchowych, ktre porozmieszczaem dookoa. Buchny bkitne pomienie, ktre kompletnie spaliy wszystkie detonatory. Zupenie jak Holocron, pomylaem. Swd palonego plastiku drani mj nos. Spojrzaem na Kuna. - A niech to! Kun pstrykn palcami w moj stron, powalajc mnie na podog. Prbowaem stworzy wok siebie ochronny bbel Mocy, ale nie pozwoli mi na to szok, jaki wywoaa wiadomo, e tak bardzo si myliem. Walnem w obsydianow cian i usyszaem, jak pka ko w moim prawym przedramieniu. Przycignem rk do

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 179 piersi, ale Kun przetoczy mnie znw po pododze, rozbijajc mi bok o niski murek. Sia uderzenia zmiadya ebra, dostao si te narzdom wewntrznym. Kun dobrze si bawi, najprawdopodobniej po raz pierwszy od czterech tysicleci. Sama myl o tym wystarczya, by przyprawi mnie o torsje. ciany twierdzy odbijay echem miech Kuna, gdy ciska mn dookoa albo turla tam i z powrotem po kamiennej posadzce. Jego dziaania robiy wraenie przypadkowych, zwaszcza gdy unis mnie w powietrze i rzuci o podog, amic mi lew nog. Mimo blu zachowaem jasno umysu. Kun zreszt chcia, ebym by w stanie myle. Miaem zgin, ale jeszcze nie teraz; a kiedy to zrozumiaem, odek znowu gwatownie zaprotestowa. W kocu, jak dziecko znudzone zabawk, zostawi mnie. Opadem ciko na bok i niechccy wzdrygnem si, gdy okry mnie jego cie. - To, e nigdy nie widziae, jak wpywam na materi, nie oznacza, e nie mog tego robi. Nawet jeli kosztuje mnie to nieco wysiku, tu, w mojej twierdzy, sprawia mi to przyjemno, jakiej ty nigdy nie dowiadczysz. Wysyczaem przez zacinite zby: - Myl, e postawi szerokoobrazowy holoprojektor dokadnie tam, gdzie stoisz. - Dziecinne arty dziecinnego umysu. - Niedbaym gestem posa wszystkie adunki wybuchowe w gr nad wityni, skd z pluskiem spady w czarn wod jeziora. Patrzc na mnie z gry, Kun zacz mwi lodowatym gosem: - Moge zosta wyniesiony do poziomu bogw t rk. Teraz ta sama rka ci zniszczy. Nie da mi czasu na kolejn sown zaczepk. Wykona gest i poczuem za sob czyj obecno. Przewrciem si na drugi bok i zobaczyem Mirax. Staa tam, a jej oczy pony. - Powinnam bya wiedzie, tajniaku, e kiedy mnie opucisz. Mwie, e pragniesz mnie bardziej ni swojego dziedzictwa Jedi. Oddaam ci ca siebie. Chciaam da ci dziecko. I tak mi odpacasz? Zostawie mnie sam, sam i umierajc, podczas gdy ty zabawiasz si sztuczkami z kamieniami i obrazami? Jej peen pasji gos przeszy mnie na wylot, zacisn odek w ciasny wze i wepchn w krgosup. Chwyciem si rkami za brzuch i pochyliem do przodu. - Nie, Mirax, nie! Do jej gosu doczyo paczliwe kanie wszystkich dzieci, ktre zginy na Caridzie. - Syszysz je, Corran? To twoi synowie, twoje crki. To dzieci, ktrych odmwie wiatu. Oskarasz Exara Kuna o to, e jest gupcem, bo niszczy ycie, ale o ile wikszym gupcem jeste ty sam? Moge da im ycie. Moge je mie. Ze mn. Gdyby tego chcia. Gdyby naprawd mnie kocha. Przycisnem zamane rami do pogruchotanych eber, koncentrujc cay bl w rodkowej czci ciaa. Wiedziaem, e to nic wicej ni tylko iluzja, ktr Kun wyczarowa z mojego umysu, ale wydawaa mi si zbyt realna, bym mg w ni nie uwierzy. Kun pokazywa mi Mirax tak, jak sam j widziaem, dodajc do tego wszystko, czego si baem. Poniewa atak przyszed z mojego wasnego wntrza, nie miaem

Ja, Jedi

180 przeciwko niemu adnej emocjonalnej tarczy, ktr mgbym si zasoni. Syszaem, jak Mirax wypowiada na gos sowa, ktre napeniaj mnie przeraeniem. Wycignem do niej rk. - Nie, Mirax, nie! Naprawd ci kocham! - Jak moesz kocha wanie j? - rozleg si z tyu surowy gos ojca. - Jej ojciec naj owc nagrd, ktry mnie zamordowa. Moge zapobiec tej zbrodni. Czy o to wanie chodzio? Uwioda ci, eby ci od tego powstrzyma? Bye jej niewolnikiem? Grzaa si w twoich ramionach po to, bym ja mg w nich ostygn? Uniosem si z trudem do pozycji siedzcej, by popatrze w oskarajce oczy ojca, ale okazao si to ponad moje siy. Znikn mczyzna, ktrego znaem. Jego ciao zmienio si w popi, oczy - w dziury, przez ktre ziaa pustka. Tylko krew tryskajca z ran i rozlewajca siew kaue wok niego miaa jaki kolor. Syszaem jej plusk, czuem mdy zapach w nozdrzach i draem z przeraenia, e dotknie mnie jej struka, powoli sunca meandrami w moim kierunku. - Wiesz, e to nieprawda! - Wiem tylko, e mnie zawiode. Pozwolie, bym umar. Mirax dodaa gosem dwiczcym jak dzwon: - Tak jak dopucie do mojej mierci. Doczy do niej gos mojej matki: - Nigdy si te nie przej tym, e umaram. miech, zimny i niski, odbi si echem od obsydianowych cian. Spojrzaem w gr i zobaczyem wizerunek Lujayny Forge, z ktr zaprzyjaniem si na samym pocztku mojej suby w Eskadrze otrw. Praw stron twarzy miaa poparzon wystrzaem z blastera. - Pozwoli mi umrze. Chcia odgrywa bohatera, a ja musiaam za to zapaci. - Nie! - walnem zacinit pici w kamienn posadzk, kruszc j i amic do reszty koci ramienia. Za pomoc blu sprbowaem odzyska kontrol nad wasnym umysem. Ich oskarenia zapaday we mnie, uwalniajc t cz mojej osobowoci, ktra kwestionowaa wszystko, co robiem. Znaem t cz siebie a za dobrze i szczerze jej nienawidziem. Kiedy braa gr, mogem godzinami odtwarza w swojej gowie rozmowy, aujc, e nie powiedziaem tego, zastanawiajc si, dlaczego powiedziaem tamto, majc nadziej, e zostan waciwie zrozumiany i obawiajc si, e jednak tak si nie stao. Kiedy zaczynaem w siebie wtpi, byem jak sparaliowany. Podczas tego samonapdzajcego si cyklu rozwaaem kolejne wydarzenia i sprawy, a rozoyem na czynniki pierwsze cae moje ycie. Nie skocz, pomylaem, dopki nie wpadn w gniew i nie powiem sobie, e to koniec. Gwatowna ch poddania si gniewowi i odpacenia Exarowi Kunowi niemal mnie porazia. Ta zwodnicza moliwo wisiaa w powietrzu i czekaa, bym z niej skorzysta. Mgbym uy gniewu jak miecza wietlnego i poci na kawaki te faszywe duchy. Pokonawszy armi Exara Kuna, dobrabym si do niego. Majc swj gniew za sprzymierzeca, pokonabym go bez trudu. Roztrzaskabym go tak, jak adunki wybuchowe roztrzaskayby jego sanktuarium. A potem znalazbym nastpny cel, ktry zasuguje na zniszczenie, pomylaem.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

181

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Podniosem triumfalnie rk i zacisnem j w pi. Bl przeszy mnie znw na wylot, a wraz z nim przyszo otrzewienie i zgroza. Walnem pici w kamienie posadzki i krzyknem z blu, po czym spojrzaem na Kuna z ukosa. - Nie. Mj gniew nie jest dla ciebie. Mroczny Lord pochyli si nade mn. - Gniew to najsodszy nektar. Rozpacz te wystarczy. Przed moimi oczami wyrs kolejny fantom, o wygldzie, dotyku, zapachu i gosie bardziej realnym ni ja sam. May chopiec, szczupy i wysoki, o szarych oczach, niewiele starszy ni Jacen Solo, patrzy na mnie z dreniem warg. W kcikach jego oczu lniy zy. Wycign do o krtkich, pulchnych paluszkach i wzi mnie za moj poranion rk. - Kto ci zrani, tatusiu? - wpatrywa si we mnie niewinnym wzrokiem. - Ja ci pomog. Mog to zrobi. Pozwl mi. Prosz... -Jego gos przeszed w aosne kanie, ktre rozwiao si podobnie jak jego obraz. Czuem, jak jego ucisk, delikatny i lekki jak pirko, dobry i agodny, ustpuje miejsca blowi. - Dlaczego nie chcesz, ebym ci pomg? Zaczo mnie dusi w gardle. Poprzez rozwiewajcy si obraz chopca zobaczyem Mirax w prostej biaej sukni i jej wzrok pozbawiony ju nienawici. Z mioci gadzia si po zaokrglonym brzuchu z wyrazem bezbrzenej radoci na twarzy. Obraz zmieni si nieco, gdy znw pojawi si chopiec, tym razem nieco starszy, ale nadal dziecko. Pooy do na wystajcym brzuchu swojej matki. Wtedy obie postaci rozpady si w milion ostrych odamkw, ktre wbiy si w moje ciao. - No tak... - usyszaem gos mojego ojca. - Kade dziecko z takiego zwizku byoby takim samym rozczarowaniem jak ty. Ta prosta uwaga wybucha we mnie jak bomba. Zawsze staraem si zasuy na aprobat ojca. Chciaem, by akceptowa mnie za to, kim jestem i jaki jestem. Nigdy nie skpi mi pochwa, ale kiedy umar, pozostawi mnie samego, bym bez koca domyla si, co by powiedzia o takiej czy innej mojej decyzji. Nawet to, e postanowiem zosta Jedi, podyktowane byo chci zaskarbienia sobie jego aprobaty i dorwnania mu. A teraz w jego gosie czuem, e zawiodem. Cae moje ycie, ycie wszystkich dzieci, ktre wraz z Mirax powoalibymy do ycia - wszystko to nie miao adnej wartoci w jego oczach. Jedna z kotwic mojego ycia pka, rozpywajc si w niepewnoci, odcinajc mnie od brzegu, bym dryfowa bez szansy na odkupienie. Byem zgubiony. Straciem nadziej. Poniosem ostateczn porak. Nie mogem znie ju nic wicej. - Tylko na tyle ci sta? - Gos by tak ostry, e przeciby transpastal. Przywrci mnie do ycia, chocia wiedziaem, e wypowied nie bya skierowana do mnie. Zamglonym przez zy wzrokiem spojrzaem w gr i zobaczyem Mar Jade wchodzc do wityni.

182 - Paczce dzieci i duchy szepczce kamstwa zza grobu? Lord Sithw, ktrego ja znaam, wstydziby si takich sztuczek. - Co takiego? - rykn Exar Kun, jakby chcia j powali samym nateniem i intensywnoci gosu. - Kto si omieli? - Raczej komu si chciao. - Wskazaa palcem na mnie. - Nad Hornem pracowali najlepsi, jakich miao Imperium, ale nigdy go nie zamali. Ysanna Isard przerobiaby ci na zapis cyfrowy, przeanalizowaa i wykasowaa bez zastanowienia, a nie bya nawet wraliwa na Moc. Darth Vader uznaby ci za zabawnego dziwaka, a Imperator... no c - oczy Mary patrzyy bezlitonie. - Imperatorowi udao si zniszczy Jedi, wic dla niego byby uosobieniem poraki! - Tak, tyle tylko, e twj uwielbiany Imperator nie yje. Odzyskaem gos. - To jest was ju dwch. - Podniosem si, balansujc niezgrabnie na zdrowej nodze. - Co jeszcze was czy: on te nie wiedzia, e przegra. To koniec. Kun spojrza na mnie znowu i poczuem, jak jego wiadomo wbija si w mj mzg. Wycofa si jednak szybko, jakby ukszony myl, na ktr tam natrafi. Rozemia si gono. - Puapka? Ty i twoi kompani chcecie wcign w puapk mnie? Posta Kuna urosa dwukrotnie. Umiechn si do nas okrutnie. - Mylicie, e wasze ndzne plany mog mi zaszkodzi? Mylae, e przychodzc tu, zdoasz mnie pokona? - spojrza w kierunku Wielkiej wityni, a potem jeszcze raz na nas. - Odwana prba, ale twoi przyjaciele popenili gruby bd. Obrona, jak mog zapewni Skywalkerowi, moe by tylko tak mocna, jak najsabsza z osb, ktre go broni, a znw pozostawili go bezbronnego. Mara spojrzaa na mnie powanie zaniepokojona. - O czym on mwi? - Luke jest ranny. - Skrzywiem si, czujc bl w brzuchu. -Streen go pilnuje. Exar Kun rozemia si ponownie. - Tak, Streen. Mj Streen. - Obraz Mrocznego Lorda zacz si kurczy i wsika z powrotem w obsydianowe ciany wityni. - Skocz z nim, a potem wrc, by zaj si wami. Drzyjcie ze strachu. Zginajcie karki w oczekiwaniu na mj powrt. Znikn, a ja sprbowaem si wyprostowa. Udao mi si zrobi jeden chwiejny krok, zanim opadem na kolano. Tak mi si przynajmniej wydawao, ale musiaem chyba upa szybciej i niej, bo po chwili ocknem si i zobaczyem klczc nade mn Mar. - Horn, obud si. O co chodzi z tym Streenem? Udao mi si sabo umiechn. - Przynta. Kun idzie prosto w puapk. Du puapk. Rozwaaa moje sowa. - Jest jaka szansa, e si z niej wydostanie? - Nie powinien. To naprawd jego koniec. - Zakaszlaem i znw poczuem bl w piersi. - Musisz mi pomc si std wydosta, bo chyba sam nie dam rady. - Nie ma sprawy. - Pochylia si, pomoga mi podwign si na nogi i zarzucia na plecy chwytem ratowniczym. - Zawsze chtnie pomog przyjacielowi.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

183

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Soce ju zaszo, zanim dotarlimy do mojego owcy Gw i drugiego, ktry przywiz Mar ponownie na Yavin 4. Zataszczya mnie na brzeg i zoya na ziemi bez sowa skargi na temat tego, jaki jestem ciki. Pobiega do statku i przyniosa apteczk. - Przepraszam, e ci tam tak wytarmosiam. - Nie ma sprawy. Lepsze to ni pywanie. - Odchrzknem. -Zreszt Jedi nie zna blu. - Musisz to mwi bardziej przekonujcym tonem. - Mara potrzsna gow. Masz rami zamane z przemieszczeniem. Powinnam ci je nastawi... chyba e wolisz zrobi to sam. Popatrzyem na ni. - Nastawi wasne rami? Musiabym by idiot! - Niektrzy by powiedzieli, e trzeba by idiot, eby si w pojedynk wyprawi na Mrocznego Lorda Sithw. - Do tego to trzeba by cikim idiot. - Wycignem rk w jej stron. - Zrb, co trzeba. To wanie robiem tu w pojedynk. Mara kucna i chwycia mnie za nadgarstek i okie. - Niele si nad tob napracowa. Kocwka, ktr miaam okazj zobaczy, nie wygldaa zbyt przyjemnie. W umyle wypyna mi wizja twarzy chopczyka. - Wystarczy, jeli nigdy nie bd musia przechodzi przez to jeszcze raz. - Spojrzaem na ni. - Dziki, e si w to wmieszaa. Gdyby si wtedy nie pojawia... - Miaby po prostu zamane obie rce, a nie jedn. - Wzruszya ramionami, signa do Mocy i pocigna za nadgarstek, umieszczajc koci na miejscu, zanim zdoaem si zorientowa, co si dzieje. Gotowe. Przewrciem si na plecy, starajc si nie krzycze. - A niech to pomiot Sithw pochonie! Nigdy wicej nie zajmuj si medycyn. - Nie ma za co, Horn. - Mara zaoya za ucho zotorudy kosmyk. - Mam pewne wiadomoci o Mirax. To dlatego wrciam. Szczegy masz na datakarcie, ktr moesz sobie przeglda, jak bdziesz dochodzi do zdrowia. W kadym razie kiedy weszam w atmosfer, wyczuam, e walczysz z Kunem. Moc a si gotowaa. - I mimo wszystko przyleciaa? - Jestem ci co winna. Teraz jestemy kwita. Pooyem gow na ziemi i sprbowaem si rozemia. - Jeli tak spacasz swoje dugi, mog si dla ciebie podkada pod strzay zdalniakw choby co dzie. - Ale nie dzi. - Wzia mnie za lew rk. - Uruchomi obwd podporzdkowania twojego statku i zabior ci do wityni. - Wanie, zobaczymy, co z Lukiem. Mara milczaa chwil, a potem stwierdzia: - Wszystko dobrze. Pozostali wiedz, e jeste ranny. Uniosem si na okciu i przy pomocy Mary wstaem na nogi. - Wic udao im si?

184 - Tak. Koniec z Exarem Kunem. - Mara umiechna si swobodnie. - Wyglda na to, e akademia Jedi pozbya si Mrocznego Lorda i wypucia ze swoich szeregw pierwszych rycerzy Jedi.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

185

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

26
Atak Exara Kuna narobi mi wicej szkd, ni mylaem. Miaem zaman lew nog i prawe rami, podobnie jak praw do. Pogruchotaem sobie z p tuzina eber, miaem te obraenia wewntrzne - potuczon wtrob i nerki. Morfologia krwi bya tak fatalna, e robot medyczny 2-1B, ktry mnie bada, osdzi, i musiaem si chyba katapultowa z rozbitego myliwca bez spadochronu. Prawda za bya taka, e chciabym czu si a tak dobrze. Po powrocie natychmiast zanurzono mnie w zbiorniku bacta, ktry Tycho wyekspediowa razem z zespoem medycznym dla Luke'a niecae ptora tygodnia wczeniej. Bywaem ju wsadzany do zbiornika bacta tyle razy, e nie warto nawet wspomina, ale po raz pierwszy w sytuacji zagroenia ycia. Wikszo tych zbiornikw to pionowe tuby, ten jednak by poziomy. Musiaem lee zupenie nieruchomo, bo nie byo w nim miejsca, eby si poruszy, a moja kuracja bya rozbita na sze etapw, bo pyn bacta trzeba co jaki czas spuszcza, filtrowa i wymienia. Luke odwiedzi mnie kilkakrotnie. Kiedy nie mokem w pynie bacta, przegldaem datakart Mary, ale dopiero pod koniec, bo na pocztku byem naprawd do niczego. Kiedy zaczem przychodzi do siebie, na Yavin przywieziono z powrotem Kypa Durona. Han Solo pochwyci go i sprowadzi do akademii, eby Luke mg osdzi jego zbrodnie. Byem w zbiorniku, kiedy odby si sd i zanim stamtd wyszedem, Luke, Kyp i Cilghal odlecieli z Yavin, eby ostatecznie zniszczy Pogromc Soc i uleczy Mon Mothm z tajemniczej choroby. Tionna robia co moga, by mi uprzyjemni czas; relacjonowaa szczegy z ycia akademii, bo nie wyzdrowiaem jeszcze na tyle, by w nim uczestniczy. Fizyczne rany zadane mi przez Kuna wykurowaem w miar szybko. Gdybym zna i umia stosowa techniki uzdrawiajce Jedi, mogoby to nastpi jeszcze szybciej, ale tak naprawd nie miao to znaczenia. Lanie, ktre zebra mj umys, wstrzsno mn znacznie mocniej. Wiedziaem, e Kun tylko wydoby na wiato dzienne moje wasne obawy i pokaza mi je w caej ich haniebnej glorii, musiaem wic sam poradzi sobie z faktem, e to moje wasne strachy i tylko ja mog je pokona. Po powrocie Luke'a z wyprawy, podczas ktrej Kyp zniszczy Pogromc Soc, kiedy ju Kyp wyleczy si z odniesionych wwczas ran, poprosiem Luke'a o rozmow

186 na osobnoci. Spotkalimy si w skromnym pokoju, w ktrym mieszka. Wyglda na nieco zmczonego, ale wida byo, e wrcia mu ch do ycia. - O co chodzi, Keiran? Oparem si o futryn prawym ramieniem, by odciy lew nog. - Nie mog tu duej zosta. Luke przyglda mi si przez chwil z pryczy, na ktrej przysiad. - Nie, ty te... Nie byem pewien, co miaa oznacza ta uwaga. Podejrzewaem, e mogo to mie co wsplnego z Mar Jade i jej szybkim odlotem, po tym jak przywioza mnie z powrotem do Wielkiej wityni. Tionna powiedziaa mi, e Mara przygldaa si Luke'owi, gdy spa, ale odleciaa bez poegnania. Luke widocznie zakada, e wrcia na Yavin, kiedy usyszaa, e zachorowa, a odkrycie, e nie byo tak, chyba go nie ucieszyo. - Nie mog tu zosta, bo pewne rzeczy tutaj po prostu nie dziaaj. - Spojrzaem w d i dodaem cicho: - Przynajmniej jeli chodzi o mnie. - Oczywicie, e nie wszystko jest idealne, ale to nie powd, eby wyjeda. Luke zmarszczy brwi. - Moemy wprowadzi pewne korekty. Poprawi to, co nie wychodzi. Potrzsnem gow. - Nie sdz, by ci si to udao. - Daj mi przykad. Wszedem do pokoju i zorientowaem si, e zaciskam rce w pici. - Chodzi o wiele rzeczy. Po prostu o sposb, w jaki prowadzisz t akademi. Gdyby nie robactwo, potwory i Mroczny Lord Sithw, pomylabym, e to orodek wypoczynkowy. Wikszym wyzwaniem byo dla mnie nauczenie si, jak je twilekiaskie potrawy! Luke'owi opada szczka. - Jak moesz mwi co takiego? Stuknem si pici w pier. - Byem kiedy w innej akademii, pamitasz? I wiem, e tamto dowiadczenie radykalnie zmienio moje ycie. Obz szkoleniowy rozkada ci na czynniki pierwsze i z nich buduje now osob - tak, jaka jest potrzebna organizacji. Twarz mistrza Jedi pociemniaa. - Nie zamierzam tu produkowa klonw. - Nie o to chodzi. Akademie nie produkuj klonw. Nie niszcz osobowoci osb, ktre do nich wstpuj, ale po prostu upewniaj si, e bd one potrafiy poradzi sobie z wyzwaniami, jakie stan si ich udziaem w nowym rodowisku. - Rozoyem rce. -Chocia udao nam si pokona Exara Kuna, moglimy to zrobi skuteczniej i efektywniej, gdybymy ju wczeniej tworzyli zesp. Luke zamkn na chwil oczy, a potem przytakn. - Rozumiem, co chcesz powiedzie. Na pewno jest tu due pole do zmian. Mog si przyjrze akademii KorSeku i sprawdzi, czy moglibymy wykorzysta ich rozwizania. Mgby mi w tym pomc.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

187

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Moesz o to poprosi instruktorw musztry z Si Zbrojnych Nowej Republiki. Zawahaem si przez chwil i wbiem wzrok w podog. - Chodzi jednak o to, e nie mog zosta w akademii, kiedy jest tu Kyp. - On si zmieni, Keiran, i to bardzo. - W to nie wtpi. Zamordowanie miliardw ludzi na pewno czowieka zmienia. Zmruyem oczy i spojrzaem w gr. -Wiem, e Nowa Republika oddaa go pod twj sd i e przeszed rodzaj prby... - Tak. Zabraem go do wityni Exara Kuna... - Co?! - Tym razem mnie opada szczka. - Zabrae go z powrotem do warowni Sithw? Luke przytakn spokojnie.- W tym przybytku za star si z Ciemn Stron i pokona swoj przeszo. - I to wszystko? - Nie, odpokutowa za swoje winy, pomagajc nam zniszczy Pogromc Soc. Twarz Luke'a przybraa ostry wyraz. - O mao przy tym nie zgin. Odsunem krzeso od biurka Luke'a i opadem na nie ciko. - To na pewno nim wstrzsno, ale mnie nie jest atwo pogodzi si z tym, e kto, kto zniszczy cae systemy soneczne, zostaje rycerzem Jedi i jest stawiany za wzr obywatelom Nowej Republiki. Luke zesztywnia. - Wic nie wierzysz w moliwo odkupienia? Nie wierzysz, e ludzie mog si czego nauczy i powstrzyma od czynienia za? - Ale oczywicie. Wierzyem w to w przypadku wielu przestpcw, ktrych przyskrzyniem, bdc w KorSeku, ale to nie oznacza, e naley ich wypuci z Kessel, zanim odsiedz tam swoje wyroki. - Si Jedi jest wspczucie. - A co ze wspczuciem dla przyjaci i krewnych ofiar Kypa? Jak oni si czuj, widzc go wolnym i wyniesionym na piedesta? Mistrz Jedi przyjrza mi si uwanie. - Na moich rkach te jest krew milionw. Zaoga Gwiazdy mierci. Ludzie umierceni, kiedy suyem odrodzonemu Imperatorowi. Pochyliem si, opierajc okcie na kolanach. - Gwiazda mierci bya obiektem militarnym i tu wchodzi w gr zwyczajna samoobrona. To przypadek jasny jak soce. A kiedy suye klonowi Imperatora... tak, ludzie ginli, ale sabotowae wtedy wysiki Imperium, ratujc ycie wielu innym ludziom, ktrzy bez tego by zginli. Kiedy kady wybr jest zy, wybranie mniejszego za jest cnot. Przerwaem na chwil. - Kara za zbrodnie ma wielorakie dziaanie. Dowodzi, e trzeba ponie konsekwencje naruszenia kontraktu spoecznego, ktry wie nas wszystkich. Odstrasza od popenienia przestpstwa innych, ktrzy rozwaaj tak moliwo. A przede wszystkim - i to jest najwaniejsze - wymierzenie sprawiedliwej kary ustanawia i podtrzymuje

188 moralny autorytet grupy. W momencie, gdy prbujemy odtworzy zakon rycerzy Jedi, to niezmiernie wana sprawa. Luke potrzsn gow. - Ja jednak myl, e rwnie wane jest, by pokaza, e zo mona wybaczy i wynagrodzi. Myl te, e powiniene pamita o tym, i Kyp by pod kontrol Exara Kuna, kiedy popenia te zbrodnie. Potrzsnem gow. - Nie wierz w to. Dziaa moe pod jego wpywem, ale nie pod kontrol. - Jak moesz tak twierdzi? - To proste. - Popatrzyem mu prosto w oczy. - Gdyby Kyp by pod kontrol Exara Kuna, ju by nie y. - Jak to? - Mistrzu, zastanw si. Kun posuguje si Kypem, by wygoni ci z ciaa, po czym spdza nastpnych dziesi dni, prbujc znale kogo innego, kto by ci zabi? Szuka pomocy jakich straszyde i biednego, starego Streena, by ci zaatwi, podczas gdy wystarczyo, eby Kyp przypi ci do dziobu Pogromcy Soc i wylecia ponad atmosfer. Albo, eby byo prociej, a wicej zamieszania, wystarczyoby, e Kyp zaparkuje Pogromc na twoim niewiadomym niczego ciele. Dlaczego nic takiego si nie stao? Bo Kyp nie chcia ci zabija. Nie dla niego bye wrogiem, tylko dla Exara Kuna. Kyp nie zaatakowaby ci, chyba e prbowaby mu przeszkodzi w odzyskaniu Pogromcy Soc i niszczeniu Imperium. - Nie, to niemoliwe. - Luke wsta i zacz chodzi po pokoju wzdu ka, a po chwili spojrza na mnie. - Myl, e z powodu twojej pracy dla KorSeku stae si zbyt podejrzliwy. Za wiele o tym mylisz. - Naprawd? - uniosem gow i poczuem, jak wzbiera we mnie gniew. - A ja sdz czasami, e ty mylisz za mao, mistrzu. To go powstrzymao. - Co ty powiesz? - Jego bkitne oczy przybray odcie rwnie lodowaty jak gos. Moe mnie owiecisz? Odchyliem si do tyu. - Wcale nie chcesz, bym to zrobi. Luke kiwn gow i rozoy rce. - Ale prosz bardzo. - Jeste mistrzem Jedi. Wiesz, co robisz lepiej ode mnie. Twarz Luke'a przybraa twardy wyraz.- Powiedz mi, co ty o tym mylisz. Co twoim zdaniem robi nie tak. - Dobrze. - Zebraem si na odwag. Sprbowaem wyglda beznamitnie i mwi spokojnie. -1 Obi-Wan Kenobi, i Yoda wiedzieli, e twoim ojcem by Anakin Skywalker, ktry potem sta si Darthem Vaderem. Ty i twoja siostra zostalicie rozdzieleni po urodzeniu i ukryci przed nim dla waszego bezpieczestwa, prawda? Luke przytakn. - W takim razie jak to si stao, e dorastae na Tatooine? Czy nie bya to rodzinna planeta Obi-Wana Kenobi? ye tam pod wasnym nazwiskiem. Czy oni sdzili, e ludzie Vadera przeocz taki zbieg okolicznoci? Czy nie prbowae dosta si do

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 189 Akademii Imperialnej na Caridzie? Czy ludzie Vadera nie wyapaliby twojego nazwiska na licie kandydatw? Luke nie patrzy na mnie. - Wic sugerujesz, e uyli mnie jako przynty, by zapa w puapk Vadera, tak aby Obi-Wan mg si z nim zmierzy? - Nie wiem, ale z pewnego punktu widzenia to mogo tak by, prawda? A moe kto by tak dobroduszny, e pozwoli ci y pod nazwiskiem Skywalker, eby mia silniejsz motywacj, by to nazwisko-oczyci? Moe pozwolili ci mieszka na Tatooine, eby obecno Obi-Wana na tej planecie - na ktrej przecie kiedy mieszka mona byo logicznie wyjani, w przypadku gdyby jego prby pozostania w ukryciu zawiody. - Obserwowaem go uwanie. - Myl, e twoje wychowanie ukierunkowao ci w nie mniejszym stopniu, ni moje szkolenie ukierunkowao mnie. - To znaczy? - Widzisz wszystko w kategoriach absolutnych, czarno-biaych. Myl, e niezalenie od tego, jakie byy ich pierwotne zamierzenia, Obi-Wan i Yoda postanowili zrobi z ciebie bro przeciwko Vaderowi i Imperatorowi. Dlaczego nie powiedzieli ci, e Vader jest twoim ojcem? Przecie musieli wiedzie, e jako sierota marzysz o tym, by wiedzie, czyim jeste synem. Nie pozwolili ci na to, eby ci przeciw niemu uzbroi. A kiedy Vader ci powiedzia, kim jest, pokrzyowa ich plany, ale nie doceni twojej siy. Potraktowae jego wyznanie jako ukryte woanie o pomoc, jako baganie o ratunek. Z tego, co mwie, twoi nauczyciele wtpili w tak moliwo, tak samo jak Imperator. Okazao si jednak, e to ty masz racj i odniose sukces. Sukces, ktry obrcie w potwierdzenie susznoci wszystkiego, czego ci uczono, mimo i ostateczny skutek temu przeczy. Luke popatrzy na mnie. - A ty nie uwaasz, e jest tylko wiato i ciemno? Jeli wyjedziesz std w takim przekonaniu, staniesz si bezbronny na ataki Ciemnej Strony, ktrej w kocu ulegniesz. Powoli potrzsnem gow. - Nie mam si czego obawia od Ciemnej Strony. Gos Luke'a sta si zimny. - W takim razie ju jeste stracony. Nie wiesz nic o sile Ciemnej Strony, o jej przyciganiu. Nie wiesz nic o jej pokusach. Na to stwierdzenie zerwaem si tak gwatownie, e przewrciem krzeso i wycelowaem palec w jego pier. - Nie mistrzu, to ty nie wiesz nic o tym, co przeszedem w yciu. Stawaem oko w oko z Ciemn Stron czciej, ni przypuszczasz. Ty stoisz tu i widzisz dobro i zo w wielkiej skali, w skali kosmosu, ale ja byem na samym dole, tam gdzie wiato spotyka si z ciemnoci. Dokadnie znam t granic i chocia wychylaem si przez ni, nigdy jej nie przekroczyem. Nawet o milimetr. Staraem si powstrzyma gniew, ale okazao si to bardzo trudne. - Zdarzao mi si, e byem wzywany do domu, gdzie kobieta leaa w kauy krwi i wymiocin. Jej nos by krwaw miazg, a oczy jednym wielkim sicem i opuchlizn. Na gardle miaa odciski doni i palcw, a na caym ciele siniaki. Obok stao dwoje zapakanych dzieci, dokadnie w wieku twojego siostrzeca i siostrzenicy. A na kanapie w ssiednim pokoju lea pan domu, zapany przypraw do nieprzytomnoci, z pi-

Ja, Jedi

190 ciami nadal we krwi, ktra za-plamia te jego ubranie. Chrapa tak, e zagusza pacz swojej ony. Widziaem to i kad komrk ciaa chciaem sprawi tej bestii najgorsze przebudzenie w jego yciu. Chciaem spra go tak mocno, eby wyglda jak zabawka wypluta przez rancora, ale nie zrobiem tego. Powstrzymaem si. Kiedy indziej wszedem do magazynw i zaaresztowaem przyprawowego lorda w jego biurze. Otworzy skrzynk, w ktrej byo ponad milion kredytw. Milion! Wicej pienidzy, ni zobacz w caym moim yciu. S twoje, powiedzia, wystarczy, e je wemiesz i wyjdziesz std. Nikt si nigdy nie dowie". Aleja wiedziabym, e to zrobiem, wic nie wziem tych pienidzy. Luke zacz co mwi, ale przerwaem mu gestem. - Mj ojciec zmar w moich ramionach, a ja patrzyem, jak wycieka z niego ycie. Nie zdyem si z nim poegna. Nie miaem szansy powiedzie mu, e go kocham. Mogem tylko trzyma go, widzie jego agoni i mie nadziej, e mi odpowie, e powie cokolwiek, co przekona mnie, e go nie zawiodem... ale nie usyszaem od niego nic. Odnalazem owc nagrd, ktry zabi mi ojca i aresztowaem go. Nie byo osoby w KorSeku, ktra pisnaby swko protestu, gdybym go zastrzeli na miejscu za stawianie oporu. Mogem wprowadzi Bosska do gwnej siedziby KorSeku, stan w holu i odstrzeli mu gow na oczach setek wiadkw, z ktrych kady potwierdziby, e wizie ucieka i stanowi zagroenie dla innych. Mogem go zabi, mogem pomci ojca, ale nie zrobiem tego. A kiedy nasz imperialny oficer cznikowy wypuci Bosska na wolno, zostawiem ich obu w spokoju. Uderzyem si w piersi jeszcze raz. - Moe mylisz, e to czyni mnie gupim i sabym... nie wiem. Moe rezygnujc z zemsty, nie mog by takim Jedi, jakiego by chcia we mnie widzie. Moe nie powiniene by mnie pewien, skoro nie przeszedem na Ciemn Stron i nie odwrciem si od niej. Nie wiem, ale nie mw mi, e nie znam Ciemnej Strony, e nie znam jej pokus. Byem tam i wyszedem z tego cao. Luke popatrzy na mnie, miertelnie blady, po czym odwrci gow. - Nie uwaam, eby by saby albo gupi. Myl, e bdziesz wspaniaym rycerzem Jedi. - Zawaha si na moment, ale po chwili cign dalej: - Martwi mnie jednak, e uwaasz mnie za niekompetentnego idiot. Nie podoba ci si sposb, w jaki prowadz akademi, moje decyzje co do innych studentw i mj pogld na to, jak dziaa wszechwiat. Powoli potrzsnem gow. - Nie, po prostu myl, e w moim przypadku to si nie sprawdza. Par uwag: po pierwsze szkolono ci na rycerza, nie na nauczyciela. Rozumiem to i szanuj ci za wszystko, co przeszede i czego si nauczye. Ja nigdy nie bybym w stanie dokona tego, co osigne. - Zmikczyem nieco gos, gdy zorientowaem si, e kopi lecego. Chocia nie wszystko w akademii mi si podobao, Luke nie zasugiwa na to, by go miesza z botem. - Wszystkie twoje dokonania nie gwarantuj jednak, e bdziesz idealnym nauczycielem, zwaszcza za pierwszym razem. Z drugiej strony jednak trzeba przyzna, e w przypadku wikszoci studentw radzisz sobie doskonale. Nawet wliczajc mnie, Gantorisa, Mar, Cilghal i Kypa, z twojej

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 191 pierwszej klasy odpado tylko troje z pitnastu uczniw. To zaledwie dwadziecia procent, zreszt nie sdz, eby Mar naleao zaliczy do poraek. Albo mnie. A jeli chodzi o to, co powiedziaem, to tylko jedna z opinii. Jak mawialimy w KorSeku, jeli jeden facet nazwie ci Hurtem, zignoruj go. Jeli drugi zaczyna nazywa ci Huttem, zacznij si zastanawia. Ale kiedy zrobi to trzeci, kup sobie spluwaczk i zacznij gromadzi przypraw. Mistrz Jedi umiechn si lekko. - Naprawd chcesz wyjecha? - Musz. - Zamknem oczy, ale zaraz je otworzyem. -I ty, i Tionna, i nawet Holocron... wszyscy mwilicie mi, e tradycja Jedi z Korelii rni si od innych. Jako Jedi zazwyczaj trzymamy si w pobliu naszego rodzinnego systemu. Zaprosie mnie tu, bym obj cz tego dziedzictwa, ale nie bd do koca w zgodzie z nasz tradycj, jeli nie wyjad std i nie dowiem si o sobie czego wicej. Luke pokiwa gow. - Nadal jednak martwi si o ciebie i twj rozwj. S pewne rzeczy, pewne wyzwania, ktrym w przyszoci bdziesz musia stawi czoo... - Wiem. Ale nie stawi im czoa, dopki si nie pojawi przede mn. Westchn. - No c, masz jeszcze troch czasu na zastanowienie. Zanim sprowadz tu statek, ktry ci zabierze, troch to potrwa. - Wezm owc Gw Mary. Luke zmarszczy czoo. - Mylaem, e ma zepsuty motywator hipernapdu. - To prawda. Zanim wdaem si w wyjanienia, do pokoju wtoczy si Artoo, piszczc przeraliwie. Luke kucn obok robota. - Co si stao, Artoo? O co chodzi? Projektor holograficzny robota rozjarzy si. Pomidzy nami zobaczyem zawieszony w powietrzu obraz imperialnego gwiezdnego niszczyciela, krcego na orbicie nad akademi. Mistrz Jedi jkn.- A to co znowu? Poklepaem go po ramieniu. - Nie przejmowabym si tym za bardzo, mistrzu. - Nad nami wisi imperialny gwiezdny niszczyciel, a ty mi mwisz, ebym si nie przejmowa? - Nie - powiedziaem, umiechajc si zadziornie. - To tylko mj transport.

Ja, Jedi

192

ROZDZIA

27
Z daleka Bdna Wyprawa" rzeczywicie wygldaa jak imperialny niszczyciel gwiezdny. Jego sztyletowatego ksztatu czy wysokiego mostka nie sposb byo pomyli z niczym innym. Naga biel kaduba i rozmiary statku wystarczay, by przywoa wspomnienia czasw, gdy Imperium z jego potrzeb dyscypliny wysyao takie statki, by ukara planety sprzyjajce Rebeliantom. By to widok wart obejrzenia, cho z drugiej strony powodowa, e czowiek mia ochot znale si na drugim kracu galaktyki. Gdybym nie wiedzia, czym naprawd jest Bdna Wyprawa", tak wanie bym zrobi. Przeleciaem owc Gw wok statku w jego rodkowej czci. Jego normalne uzbrojenie usunito, pozostawiajc dwa promienie cigajce, dziesi dzia jonowych i dziesi cikich baterii turbolaserw. Taka sia ognia wystarczaa, by statek mg si skutecznie broni, chocia gdy przelatywaem obok niego, zauwayem, e dwie z baterii laserowych nie ledz mojego lotu tak gadko jak powinny, a co najmniej jedna zacia si w p drogi. Przelatujc nad statkiem przechyliem owc Gw na bok i zmniejszyem cig. Wczyem modu cznoci. - Tu owca Gw 079. Prosz o pozwolenie na wejcie na pokad i ldowanie. - 079, tu kontrola Bdnej Wyprawy". Podaj cel i charakter swojej wizyty. Przewrciem oczami.- Powiedz Boosterowi Terrikowi, e jeeli mi nie pozwoli zaparkowa tego myliwca na swoim statku, wysid mu wicej ni trzy baterie turbolaserw. W kanale cznoci zapanowaa cisza, a po chwili gos kontrolera, nieco znuony, odezwa si znowu: - 079, masz pozwolenie na ldowanie w doku 1127. Upewnij si, e twoja bro jest nieaktywna. - Co takiego? - To wanie miaem ci przekaza, 079. - Potwierdzam. Podprowadziem owc Gw do wylotu doku i przeczyem napd na repulsory. Zmniejszyem cig do dziesiciu procent mocy i powoli wprowadziem statek do zatoki

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 193 cumowniczej. Dok 1127 by w tylnej czci hangaru, co zmuszao mnie do przejcia caego ldowiska, zanim dotr do biura Boostera. Gdyby wiedzia, e mam zaman nog, pomylaem, kazaby mi zaparkowa przy mietnikach, ebym musia i jeszcze dalej. Kiedy sadzaem statek na wyznaczonym miejscu, jedyn dziwn rzecz, jak zauwayem, by brak jakichkolwiek maszyn zaparkowanych obok. Ludzie szybko usuwali si na boki, ale w tym nie byo akurat nic dziwnego - nikt nie chce si znale w zasigu dysz wylotowych silnikw statku kosmicznego. Skoncentrowaem si na tym, by wyadowa moliwie mikko - eby nie da Boosterowi powodu do czepiania si mnie, e zadrapaem jego cenny pokad i to mi si udao. Szybko zakoczyem procedury wygaszania silnikw i zabezpieczyem je hasem, ktre trzeba byo poda przed ponownym wczeniem silnikw. Haso nie powstrzymaoby wprawdzie potencjalnego zodzieja, ale mogo wyduy czas, jakiego potrzebowa. Umiechnem si i na ekranie kontroli zaponu wpisaem wiadomo: Ten statek jest wasnoci Mary Jade". Kady, kto byby na tyle gupi, eby go teraz ukra, pomylaem, zasuguje na to, co go spotka. Pchnem pokryw kokpitu i wtedy wanie zauwayem, e co jest nie w porzdku. Ochroniarze Boostera nosili mundury podobne do imperialnych, z wyjtkiem kolorystyki: przd marynarki mieli jasnozielony, rkawy jaskrawote, rwnie jaskrawe te spodnie i zielone czapki z tymi guzikami. Efekt by niepokojcy, zwaszcza gdy tylu ich toczyo si wok statku. Blastery - daleko mniej kolorowe ni mundury - mieli wszyscy wycelowane w moj stron. Ich dowdca, przedstawiciel rasy Weequay, o twarzy jak niszczca si ceramika, da mi rk znak, bym wyszed ze statku. Kiedy wstaem i zobaczyli mj miecz wietlny, poowa stranikw przykucna, podczas gdy reszta rozpierzcha si, by pochowa za odpowiednie osony. Popatrzyem po ich twarzach i potrzsnem gow. - Nie zamierzam sprawia problemw. Po raz pierwszy naprawd aowaem mojego cakowitego braku talentw w zakresie lewitacji Jedi, bo wydostanie si z myliwca, ktrego kokpit tkwi dobre trzy metry nad ziemi, z rkami uniesionymi do gry nie byo atwe. Normalnie zeskoczybym po prostu, ale nie mogem jeszcze polega w stu procentach na mojej lewej nodze, a nie chciaem azi po Bdnej Wyprawie" utykajc. W kocu usiadem na krawdzi kabiny i zsunem si w kierunku ziemi, starajc si przenie ciar ciaa na praw nog. Weequay szturchn mnie w plecy pak, co niewtpliwie mogo zabole mnie znacznie bardziej, gdyby wcisn czerwony guzik na jej kocu. - Szef Booster chce ci widzie. - wietnie, ja te chc si z nim zobaczy. - Oddaj miecz wietlny. Odwrciem si powoli na pitach i stanem przed nim twarz w twarz. - Nic z tego, prniomdku. Dgn mnie znowu pak, tym razem wczajc czerwony guzik. Poczuem mrowienie elektrycznoci, ale zaabsorbowaem j bez trudu, umiechajc si. - Zasilanie siado. Naprawd. Nic nie czuj.

Ja, Jedi

194 Weequay znw wczy pak, ale ja nadal si tylko umiechaem. Wypuciem zaabsorbowan energi w pokad, zamieniajc sier przechodzcego obok Bothanina w najeon szczotk, ale aden ze stranikw nie zwrci na to uwagi. Weequay popatrzy na wcznik oguszania jak na zdrajc, po czym przytrzyma pak drug rk i jeszcze raz wczy przycisk. Zapaem pak w powietrzu, zanim spada na ziemi, patrzc w przestrze nad ciaem oguszonego stranika. Wyczyem przycisk oguszania i wrczyem pak drugiemu ze stranikw. - Od razu wida, e jest zepsuta. A teraz prosz, ebycie mnie zaprowadzili do Boostera... Odwrciem si, eby uda si do jego biura, i zobaczyem, e moja zwierzyna sama do mnie idzie. Nie byoby w tym nic zego, gdyby nie to, e twarz Boostera bya rwnie czerwona jak jego sztuczne oko. Chwyci w gar mj zielony kombinezon lotniczy, podnis mnie do gry i rzuci o ciany poszycia. - Gdzie jest moja crka? Jego szczeciniaste, krtko obcite siwe wosy i broda, ktr zapuci, sprawiay, e by do mnie bardziej podobny nibym sobie tego yczy. - Co zrobie z Mirax? Jknem, nie tyle z powodu uderzenia, co zimnej furii w jego gosie. - Pozwl, e ci to wyjani. Jeszcze raz rzuci mn o cian. - Mylisz, e masz a taki dar przekonywania, szpiclu? Booster puci mnie, a j a upadem na podog. Spojrza na stranikw i kiwn gow. - Fyg i Kruqr, zabierzcie go do mojego biura. W tej chwili! Drugi Weequay i kocisty mczyzna zapali mnie pod ramiona, postawili na nogi i powlekli do pokoju kontroli, ktrego Booster uywa jako biura, jeli mia jaki interes w hangarze. Dziwnie si czuem, prowadzony w taki sam sposb, w jaki ja kiedy eskortowaem aresztantw. Wiedziaem, e nawet nie uywajc technik Jedi bybym w stanie wyrwa si im i unieszkodliwi obu. Niewaciwo takiego traktowania rozzocia mnie tak, e niemal byem gotw to zrobi. Nie zrobiem, bo uwiadomiem sobie, e nie ma po co. Mogem si czu zawstydzony i sponiewierany, ale co z tego? Czy moja duma bya warta tego, eby zrobi komu krzywd? Nie. Prowadzili mnie tam, gdzie i tak chciaem trafi. A to, co sobie o mnie pomyleli, byo bez znaczenia. Umiechnem si. Co jednak ze szkolenia Jedi we mnie zostao, pomylaem. Zamiast si wyrywa, zaczem wic rozglda si po otoczeniu. W hangarze byo mnstwo miejsca na postj dla statkw i dug drog hamowania. W starych wyrzutniach myliwcw TIE nadal tkwio par maszyn, ale wikszo z nich bya niesprawna. Inne, mniejsze statki wyposaono w nietypowe konierze, dziki ktrym pasoway do imperialnych wyrzutni. Booster mg w ten sposb pomieci w adowni znacznie wicej statkw. Wikszo z przycumowanych statkw stanowiy frachtowce, cho tylko kilka dorwnywao rozmiarami Gwiezdnemu Piruetowi" czy Sokoowi Millenium". Tak due statki przewanie nie mogyby sobie pozwoli na opacenie dokw na pokadzie Bd-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 195 nej Wyprawy". Te, ktre si tu znajdoway, naleay do przemytnikw handlujcych rzadkimi, egzotycznymi albo bardzo drogimi towarami, albo do bogatych prniakw, ktrzy uwaali wycieczk na pokadzie Bdnej Wyprawy" za rodzaj podniecajcej rozrywki. Wikszo statkw przywocych towary na pokad Bdnej Wyprawy" na handel albo do przeadunku po prostu wyadowywaa je w jednej z adowni i zostawiaa na pokadzie kogo z zaogi do sfinalizowania transakcji. Ludzie Boostera doprowadzili mnie do jego biura, wepchnli do rodka i zasunli za sob drzwi. Pokj by okropnie zagracony - popkane duraplastowe puda, z ktrych sczyy si struki czerwonej, lepkiej cieczy, stosy kart danych, opartych niebezpiecznie jedna o drug, krzesa zarzucone znoszonymi achami, a w kcie niesprawny robot protokolarny, obwieszony tuzinem pasw do blasterw, bynajmniej nie pustych. Najwicej miejsca zajmowao biurko Boostera, ktre w porwnaniu z reszt pokoju wygldao w miar porzdnie. Datakarty, przenone notesy komputerowe, druty i rne dziwaczne kocwki zacielay blat pojedyncz warstw, z wyjtkiem rodka, ktry zajmowa may szecian projektora, wywietlajcy hologramy Mirax. Przeoyem rzeczy z krzesa stojcego przed biurkiem na podog i usiadem, obserwujc zmieniajce si co chwila obrazy. Chocia Booster zaprzeczyby, e jest zdolny do jakichkolwiek sentymentw, projektor nie przestawa pokazywa obrazw jego crki, uporzdkowanych chronologicznie i tematycznie. Zmieniay si co mniej wicej dziesi sekund. Mogy ukada si w cig tematyczny - na przykad Mirax pracujca przy Piruecie", przechodzi w cykl chronologiczny, puszczany do przodu lub do tyu, by znw uchwyci jaki temat. Tkay pajczyn jej ycia - pajczyn, w ktr chtnie daem si zapa. Obserwujc hologramy uwiadomiem sobie, e drtwota, jak odczuwaem, od kiedy Mirax znikna, w kocu ustpia. Chwilowa lepota emocjonalna", zdiagnozowana tak przez Luke'a, cofna si. Moe zauwaybym to wczeniej, ale na Yavin 4 niewiele rzeczy przypominao mi Mirax. Mogo by te tak, e ta obojtno miaa mi umoliwi rozpoczcie szkolenia, bo donikd bym nie doszed, gdybym nie mg si skupi. Teraz jednak, kiedy patrzyem na jej wizerunek, ciar jej zniknicia zwali si na moj gow. Poczuem jej obecno tamtej nocy w grocie, pokaza mija te Exar Kun, ale wiedziaem, e nie mog ufa temu, co widz dziki jego sztuczkom. Fakt, e poczuem j, kiedy Luke zabra nas na wycieczk po wszechwiecie, podnis mnie na duchu, ale dopiero teraz poznaem w peni, jak bardzo samotny si czuj. I jak ona musi si czu. Bya gdzie tam, czekaa, ebym j odnalaz, ebym jej pomg, a ja nie zrobiem nic. Westchnem. Moe Booster powinien by sprawi mi mocniejsze baty, pomylaem. Drzwi biura rozsuny si i wmaszerowa przez nie Booster. Spojrza na mnie twardo i usiad za biurkiem. Ogie pon w jego zdrowym, brzowym oku rwnie mocno, jak w drugim, elektronicznym. Przyglda mi si tak, a wreszcie pokiwa powoli gow, przyciskajc obie donie pasko do stou. Pomidzy nami, jak niemy sdzia, taczyy jeden za drugim obrazy Mirax. - Tylko z jej powodu od razu nie skrciem ci karku, tajnia-ku- mwi cicho, z trudem kontrolujc gos. - Od jak dawna jej nie ma?

Ja, Jedi

196 Przeknem lin. - Od dziesiciu tygodni. - Od dziesiciu tygodni! - Waln pici w st, a podskoczy holoprojektor, a datakarty zadray jak przy trzsieniu ziemi. Opanowa si i wolno otworzy zacinit pi. - Dziesi tygodni, a ty nie raczye mi o tym powiedzie. Nakazaem sobie spokj, prbujc opanowa przyspieszone bicie serca. W ustach miaem sucho i czuem niesmak, jakbym poliza sier bantha. - Po pierwsze, wiedziaem wtedy i wiem teraz, e twoja crka yje. Po rozmowach z rnymi osobami uzgodniono, e nie naley rozgasza wiadomoci ojej znikniciu. Booster unis siw brew. - Uzgodniono"? Kto uzgodni? Co za tchrz uzna, e nie mam prawa wiedzie, e moja dziewczynka znikna? Uniosem gow. - Ja podjem t decyzj, Booster. - Ty, tajniaku, tak? Ty? - Booster odchyli si do tyu. - A przypadkiem nie twj genera Cracken? Nie twj Luke Skywalker? Nie Wedge? Ty j podje? Przytaknem. - Wziem pod uwag ich zdanie. Rozwayem ich scenariusze rozwoju wypadkw i sugestie, co zrobi w tej sytuacji, ale to ja podjem ostateczn decyzj. - Wic ty ponosisz za to ca odpowiedzialno? - Jaka nuta w jego gosie sugerowaa, e zastawia na mnie puapk. - Bierzesz na siebie pen odpowiedzialno za to, co si stanie z Mirax? - Tak. Booster zawaha si, a potem umiechn zimno. - Chyba si przekonasz, e nie dbasz o skutki twoich dziaa. Co w jego wypowiedzi mnie uderzyo. Udao mu si doprowadzi do tego, e przyjem na siebie ca win, co oznaczao, e mg mi teraz do woli jedzi po gowie, dajc upust swojemu gniewowi i frustracji, on tymczasem nic takiego nie robi. Rozpozna we mnie cel i mia wszelkie prawo uderzy, ale powstrzyma si. Dlaczego? Po chwili odpowied spyna na mnie i zrozumiaem. Pochyliem si. - Akceptuj skutki moich dziaa, a chcesz wiedzie dlaczego? Bo Mirax jest moj on. Przysiga, ktr oboje zoylimy, sprawia, e odpowiadam za jej ycie, szczcie i bezpieczestwo i zrobiem wszystko co w mojej mocy, by okaza si godnym tego obowizku. Nic nie sprawioby mi wikszej radoci, ni natychmiast lecie i szuka jej, tylko e nie ma dokd. Genera Cracken i jego ludzie nie mogli nic zrobi w tej sprawie, tak samo jak ja. Wiedziaem tylko, e twoja crka yje, a dopki yje, jestem w stanie podj odpowiednie kroki, by j uratowa. Wyzwanie w moich sowach sprawio, e wzrok Boostera stwardnia. - Moesz sobie o niej myle jako o swojej onie, ale nie zapominaj, e to moje dziecko, moja krew, co sprawia, e jestem za ni odpowiedzialny nie mniej ni ty, szpiclu. Wic nie prbuj okra mnie z tej czci mojego ycia, tak jak twj ojciec okrad mnie z piciu lat. Jeli to zrobisz, poaujesz.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

197

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- By moe, ale nie w taki sposb, jak mylisz. - Zmruyem oczy. - A jeli chodzi o twoj odpowiedzialno za Mirax, to wanie sobie co przypomniaem. W cigu tych dziesiciu tygodni nawet nie prbowae przesa mi wiadomoci z pytaniem, co si dzieje z Mirax. Nawet nie sprbowae skontaktowa si z Wedge'em. Wstaem i pochyliem si nad biurkiem.- Caa troska i niepokj, jaki okazywae, to podczas mojej drogi od statku do tego biura. A to moe wiadczy tylko o jednym, Booster - ty wiedziae! Wiedziae przez cay czas, e Mirax pracuje dla Crackena nad wytropieniem Gnbw, prawda? Najprawdopodobniej dziaaa wanie z tego miejsca, traktujc Bdn Wypraw" jako baz operacyjn. Booster rozemia si. - Widz, e krew Hornw w twoich yach nie rozwodnia si. Bardzo dobrze. Niedbao, z jak przyzna mi racj, wydaa mi si dziwna. Zapa mnie, rzuci mn o cian i wprost oskary, e pozostawiem jego crk na asce wrogw. Czci siebie miaem ochot sign przez to biurko i udusi go, inna natomiast podpowiadaa mi, bym podda si gniewowi i wzmocni go, sigajc do Mocy, by roztrzaska faceta o cian. adna z tych czci nie wygraa bitwy o kontrol nade mn. - To co, pobie mnie tylko dla zabawy? Booster z powag potrzsn gow. - Kiedy uwiadomiem sobie, e Mirax znikna, a ty odjechae zabawia si sztuczkami Jedi, byem tak wcieky, e miaem ochot przylecie na Yavin i stuc ci tak, eby wydusi z ciebie ostatni oddech. Nadal mam na to ochot, ale mam dla twojego ojca do szacunku, by wierzy, e nie opuciby Mirax. A urzdzajc ci dzisiaj takie powitanie, daem ci szans zwalenia winy na innych. Nie zrobie tego. Nie mog nie podziwia mczyzny, ktry przyjmuje na siebie odpowiedzialno za swoje czyny nawet wtedy, gdy to moe zabole. Wyprostowaem si, krzyujc ramiona na piersi. - A czemu w ogle miaa suy ta prba? - Nie wiedziaem, do jakiego stopnia pobyt tam na dole ci zmieni. Chciaem si upewni, e nadal potrafisz zrobi to, co bdzie potrzebne, by uwolni Mirax. - Co? - Nie pamitasz koreliaskich rycerzy Jedi, ale ja pamitam. Troch. Nie byem pewien, czy takiego Jedi nadal obchodziaby moja crka. Popatrzyem na niego z niedowierzaniem. - Nic, czego uczymy si w akademii, nie sprawia, e stajemy si mniej ludzcy. - Powiedz to ludziom z Caridy. Echa ich agonii odezway si we mnie. - Punkt dla ciebie. Booster pokiwa gow. - Skd wiedziae, e ci sprawdzam? - Nastawienie, i to co w tobie wyczuem. Satysfakcja. Zadowolenie z siebie. Wzruszyem ramionami. - Wspomniae generaa Crackena, a nie moge wiedzie, po co miabym z nim rozmawia o znikniciu Mirax, gdyby nie mia pewnoci, e dla niego pracowaa. A skoro ja sam tego nie wiedziaem, skoro nie zwierzya si z tego

198 Wedge'owi, zaoyem, e zwierzya si tobie. Wyobraam sobie, jak natare uszu Crackenowi, kiedy si dowiedziae, e przepada. Booster umiechn si jak wampa, ktry poczu tauntauna. - Powiedziaem mu, e zanim si wyprawi szuka Mirax, uzbroj to monstrum po zby. W peni uzbrojona Bdna Wyprawa" bya jednym z powracajcych koszmarw sennych Crackena, zwaszcza z Boosterem na mostku. - Wycigne z niego co poytecznego? - Niewiele - warkn Booster. - Wiem, e galaktyka jest spora, ale przecie nie moga przepa tak zupenie bez ladu. - Nie przepada bez ladu. - Co masz na myli? - Kobieta o imieniu Mara Jade... - Konfederatka Karrde'a? Przytaknem i usiadem. - Ta sama. Mwia, e zwrci si do niej pewien handlarz rzadkimi towarami w sprawie przedmiotu, ktry trzyma dla Mirax. Mirax miaa opcj na jego zakup i miaa go odebra na par dni przed swoim znikniciem. Wyglda mi to na transakcj, ktr zawara, eby uwiarygodni swoj przykrywk podczas poszukiwa Gnbw. Booster umiechn si. - Jest wrd Gnbw par zag, ktre wyruszaj zawsze z Nal Hutta... a przynajmniej byo. Wiele si zmienio w cigu ostatnich dwch miesicy. - Bo obecno Mirax jasno wiadczya o tym, e Nowa Republika przeszukuje ten obszar. Terrik poskuba brod. - Rwnie dobry punkt wyjcia jak kady inny. Wyruszamy za godzin.- Nie. Booster zmarszczy brwi. - Nie? Mamy pierwszy trop, ktry si pojawi, a ty nie chcesz za nim i? - Chc za nim i, owszem, jak rwnie za znacznie waniejszym ladem. - Zakryem usta doni, dotykajc wsw palcem wskazujcym. - Mirax pojawia si w Nal Hutta, zostaje porwana, a zaogi Gnbw rozpraszaj si. To w sposb oczywisty potwierdza, e jej zniknicie jest sprawk Gnbw. Zdaje si rwnie sugerowa, e zostaa porwana, eby powstrzyma mnie przed zrobieniem czego pochopnego. - Jeli ty tego nie zrobisz, ja to zrobi. Stanowczym gestem pokrciem gow. - Booster, nie znajdziemy Mirax, dopki nie znajdziemy Gnbiciela", a nie sdz, eby mia wicej szczcia ni Nowa Republika. Tavira ma przy sobie kogo, kto potrafi uywa Mocy. Bd wiedzieli, e si zbliasz i odlec, albo, co gorsza, roznios Wypraw" na strzpy swoim uzbrojonym po zby imperialnym niszczycielem. Booster uderzy si pici w pier. - To moja crka, szpiclu, i nie mog siedzie bezczynnie! - Wiem. Jest te moj on, i ja te nie mog siedzie bezczynnie. Musz dziaa, ale dopiero wtedy, gdy bd gotw. - Pochyliem si do przodu. - Pjdmy na kompromis, Booster. Jeli tego nie zrobisz, ona zginie i aden z nas nie bdzie szczliwy do koca ycia. W twoim przypadku nie potrwa to dugo, bo ja ci zabij.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

199

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

28
Ze swojego punktu widzenia - czonka Stray Ochrony Korelii - nigdy nie potrafiem waciwie oceni, jak sprawnie dziaa Booster Terrik. Dzielce nas animozje sprawiay, e nie dostrzegaem jego profesjonalizmu. Teraz, zelektryzowany wiadomoci, e pomaga odnale i uratowa crk, Booster dziaa na najwyszych obrotach, co przynioso prawdziwie oszaamiajce efekty. Zdobycie faszywych dokumentw zajo mu znacznie mniej czasu, ni mgbym przypuszcza. Ludzie Boostera signli po prostu do bazy danych penej przygotowanych wczeniej zestaww danych osobowych i do jednego z nich doczepili moje zdjcie. Wykorzystujc stare, jeszcze imperialne maszyny drukarskie niszczyciela, natychmiast dostarczyli mi trzy zestawy dokumentw. Jeden pozwala mi dosta si na Koreli, drugi umoliwia nieskrpowane poruszanie si po powierzchni planety, trzeci mia pomc mi si stamtd wydosta. Umiechnem si. Dokumenty, ktre Rebelianci dostarczyli czonkom Eskadry otrw przed naszym desantem na Coruscant, nie byy nawet w poowie tak dobre. Potem Booster wysa mnie na rodkowy z trzech luksusowych" pokadw swojego statku. Kady z nich by urzdzony stosownie do upodoba klienteli, ktr na ten pokad wpuszczano. Najniszy z nich wyglda tak, e gniazda szkodnikw w rodzaju Mos Eisley robiy przy nim wraenie luksusowych. Pasaerami Czarnego Pokadu byli gwnie bezrobotni zaoganci, biedacy szukajcy taniego przejazdu, przestpcy, drobne zodziejaszki, oszuci, kanciarze. Nie jestem do koca pewien, po co w ogle Booster wpuszcza ich na pokad, ale z drugiej strony nawet oni mogli mie informacje, ktre daoby si sprzeda komu innemu. Pokad Niebieski, na ktrym mnie umieci, wyglda tylko troch szacowniej ni Aleja owcw Skarbw w Koronet City. Widywao si na nim rne dziwaczne postacie - przyszych Boba Fettw, przyszych Hanw Solo, a nawet kilka - cho niewiele przyszych ksiniczek Leii. W wikszoci podrowali na nim kupcy, handlarze i poszukiwacze przygd, ktrym podr na pokadzie budzcego groz gwiezdnego niszczyciela dostarczaa dreszczyku emocji. A Pasa Handlowy - bazar, gdzie transakcji dokonywao si tylko za gotwk - zapewnia, e kady znajdzie tu co dla siebie.

200 Najwaniejszym miejscem na tym poziomie by centralny westybul. czy si ze znajdujcym si powyej Pokadem Brylantowym; ta monumentalna konstrukcja przecinaa wszystkie trzy pokady w samym sercu statku. W tej przestronnej studni codziennie wywietlano olniewajce holograficzne widowiska obrazujce thyferask kampani. Zauwayem, e role Boostera i Bdnej Wyprawy" zostay znacznie rozbudowane, podczas gdy o moim wkadzie w t batali zaledwie wspominano. Ubodo mnie to troch, ale doszedem do wniosku, e pokaz ma charakter teatralny, a nie historyczny, wic pewne hiperbole byy nieuniknione. Na Pokadzie Niebieskim odwiedziem krawca, ktry zdj ze mnie miar, by zaopatrzy w garderob odpowiedni dla faszywej tosamoci spreparowanej przez ludzi Boostera. Kazaem mu dwukrotnie zeskanowa miar konierzyka. To by byo cakiem w stylu Boostera - kaza krawcowi uj par centymetrw, tak ebym udusi si wasnym ubraniem. Krawiec - Sullustianin - za-gulgota zrzdliwie, tumaczc, e nigdy nie zrobiby czego podobnego. Szycie na miar byo w kocu jego chlebem powszednim. Sposb, w jaki Booster postanowi mnie przeszmuglowa na Koreli, by prawdziwym majstersztykiem. Nigdy wprawdzie nie wpuciby mnie na Pokad Brylantowy - utrzymywa, e obecno kogo z KorSeku zakciaby hedonistyczny nastrj jego luksusowych pasaerw - ale znalaz tam dla mnie pomoc. Sprbowa przekona maestwo z Korelii, e jedynym sposobem, by poczu prawdziwy smaczek podniecajcego ycia przemytnika, byoby przeszwarcowanie czego na Koreli. Posun si do stwierdzenia, e chocia s Korelianami, nie sdzi, by udao im si co takiego. Zadali, by pozwoli im sprbowa. Odmwi. Naciskali dalej. Ustpi, kiedy dali sowit apwk. Podzikowali mu potem za znalezienie zastpstwa dla dwch czonkw zaogi ich jachtu, ktrzy wpadli w tarapaty w centrum rozrywki na Czarnym Pokadzie. Nie miaem pojcia, co przemycali awanturniczy maonkowie, ale obserwowanie ich pierwszych krokw w tej roli byo do zabawne. Kiedy przybylimy do kosmoportu w Koronet City, postanowili zwikszy prawdopodobiestwo sukcesu, proponujc sowit apwk celnikowi, ktry ich tam powita. Zaskoczony celnik zacz szczegowo ich przesuchiwa. Jego koledzy z Urzdu Imigracyjnego, zaintrygowani tym, co si dzieje i niewtpliwie liczcy na co dla siebie, przepucili zaog nie zaszczycajc nas nawet spojrzeniem i koncentrujc si cakowicie na maonkach. Zarzucajc na rami dwie torby z odzie i ekwipunkiem, wyszedem z kosmoportu i bez trudu znalazem w miar czyste miejsce noclegowe niedaleko Alei owcw Skarbw. Chocia przez wiele lat tam pracowaem, nie martwiem si, e napotkam dawnych kolegw i zostan odkryty. KorSek zmieni si w cigu ostatnich lat - waciwie nie nazywa si ju nawet Stra Ochrony Korelii. Diktat przemianowa organizacj na Suby Ochrony Porzdku Publicznego i zmieni tradycyjne szmaragdowoczarne mundury na ciemniejsze i bardziej w stylu imperialnym. Zadania SOPP-u koncentroway si teraz bardziej na szpiegowaniu opozycji reimu i utrzymaniu porzdku publicznego ni na apaniu przestpcw.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

201

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Przeszo, ktr znaem, umara, pomylaem. Wzdu krgosupa przebieg mi dreszcz. Aleja owcw Skarbw te zmienia si przez sze lat mojej nieobecnoci. Zawsze bya miejscem zapuszczonym i wtpliwej renomy, ale jasne wiata nadaway jej pozory karnawaowej gorczki. Ludzie najrozmaitszej proweniencji mogli tu przyj i zabawi siew sposb, jaki lubili. Oczywicie byy tu zauki, w ktre nie zapuszcza si nikt porzdny, chyba e przypadkiem, ale lekki posmak niebezpieczestwa sprawia, e wypady w to miejsce bardziej zapaday w pami - co jak podrowanie Bdn Wypraw". Zmiany, jakie zaszy w Alei owcw Skarbw, mona by z pozoru uzna za zmiany na lepsze. Gwna aleja zostaa oczyszczona. Farba wszdzie pachniaa wieoci, a graffiti cierano, zanim zdyy wyschn. Owietlenie byo mniej jaskrawe, ale budki gustowniej urzdzone. Z miejsca wartego obejrzenia stay si oficjaln atrakcj turystyczn, pozbawion cakowicie autentycznego lokalnego kolorytu. W bocznych uliczkach, gdzie zmiany nie dotary, cienie si pogbiy, a zagroenie stao si powaniejsze, tak e w kocu niemal kady, kto oddali si od bezpiecznej strefy na odlego choby jednego zauka, mg mie pewno, e ju stamtd nie powrci. Rzd, oczyciwszy gwn alej, uzna widocznie, e pozby si wszelkich aspoecznych elementw, a dziki Subie Ochrony Porzdku Publicznego skutecznie izolowa si od rzeczywistoci i jej konsekwencji. Jedynym pozytywnym skutkiem zmian byo to, e bez trudu znalazem takswkarza ze migaczem. Podaem kierowcy, ktrym by mieszkaniec Klatooine, adres mojego dziadka, a ten wyszczerzy w umiechu wszystkie zby. Rozparem si wygodnie na tylnym siedzeniu, ale powstrzymaem si od zaczerpnicia gbokiego, relaksujcego oddechu. Jedi moe nie zna blu, ale smrd na tylnym siedzeniu takswki udusiby nawet Gamorreanina. Miaem nadziej, e moja wyprawa ma sens. Kiedy moczyem si w zbiorniku bacta, uwiadomiem sobie, e moe zbyt pochopnie odczytaem wiadomo od mojego ojca jako zacht do wstpienia do akademii Jedi. To, co Luke mwi o Mocy - e pozwala widzie fragmenty przeszoci, przyszoci i teraniejszoci - kazao mi myle, e mj ojciec w jaki sposb wiedzia, e taka akademia powstanie. Byo to niczym nie uzasadnione zaoenie. Poza tym, mj ojciec zawsze si zabezpiecza. A wiedzc, e przyszo jest pynna, nie mg by pewien, e akademia w ogle powstanie. Dlatego te musiaem zaoy, e tak zorganizowa sprawy, bym mg w inny sposb dotrze do informacji, ktrych bd potrzebowa, by obj moje dziedzictwo. Umiechnem si. Nawet jeli ojciec nie zostawi adnych przekazw, spotkanie z dziadkiem sprawi mi duo radoci. Kiedy wjechalimy w rozoon na wzgrzu dzielnic, w ktrej dorastaem, uwiadomiem sobie, jak bardzo stskniem si za Koreli. Byem zmuszony std ucieka, by unikn zatargw z Imperium i cicego na mnie wyroku mierci. Od tamtej chwili ukrywaem si albo lataem w straceczych misjach Eskadry otrw. Chocia wymienialimy hologramy z pozdrowieniami, wiadomoci od dziadka przychodziy tak poszatkowane przez cenzur Diktata, e ostawao si w nich niewiele z jego dowcipu i ciepa.

202 migacz zatrzyma si przed bram zagradzajc wjazd na ulic, na ktrej spdziem dziecistwo. Mj ojciec kupi dom naprzeciwko tego samego okrgego placu, po ktrego drugiej stronie wznosi si dom dziadka. Wok placu byo jeszcze par innych domw. Nigdy nie mielimy muru wok tego terenu, i na pewno nie byo tam adnej bramy. - Jeste pewien, e to tu? Klatooinianin przytakn i poklepa ekran terminalu lokalnego systemu nawigacyjnego. Wycign rk, sign po komunikator wiszcy na bramie i poda mi go do tyu. - Halo? Odpowiedzia mi sztywny i oficjalny gos. - Posiado Hornw, sucham? Posiado?", pomylaem. - Chciabym rozmawia z Rostkiem Hornem. - Pan dyrektor Horn prosi, by mu nie przeszkadza. Wysunem gow, prbujc zajrze przez prty bramy i obejrze stojc w gbi budowl, ale nie zobaczyem tam dawnego domu dziadka. Nie wida te byo mojego domu rodzinnego. Zamiast tego ujrzaem ogromny, rozcignity wszerz budynek bardzo nowoczesnej konstrukcji. Jania na tle otaczajcej go zieleni wzgrz, biay i srebrzysty, tam gdzie mleczne arkusze transpastali zastpiy stare ciany. - Prosz mu powiedzie, e to jego... - zawahaem si. Gdybym powiedzia wnuk", mgbym narobi sobie kopotw, bo w ukadzie sonecznym Korelii nadal obowizywa na mnie wyrok mierci. - ...prosz powiedzie, e to jego stary przyjaciel, Keiran Halcyon. - Dyrektor Horn nie zna nikogo o tym nazwisku. Pozwoliem sobie na nut zdenerwowania w gosie. - Najwyraniej w wiecie jest pan u niego od niedawna. Dorastaem w ssiedztwie. By dla mnie jak dziadek. Prosz mu to powiedzie. - Chwileczk. Klatooiniaski takswkarz zabawia mnie nowinkami sportowymi, relacjonujc ostatnie wyniki rozgrywek ligowych. Prbowa zrobi na mnie wraenie, opowiadajc, e Staive Pedsten, lokalna gwiazda piki strefowej -, jego nazwisko, nie wiem, czy pan o tym wiedzia, czono kiedy z nazwiskiem ksiniczki Leii, z ktr pono mia romans" - siedzia kiedy dokadnie w tym samym miejscu gdzie ja teraz. Takswkarz zapewni mnie, e sportowiec nie by nawet w poowie tak przystojny jak ja, ale pokaza klas, dajc kierowcy wyjtkowo hojny napiwek. Umiechnem si do takswkarza, ale zanim zdy zda mi relacj z aktualnych notowa Pedstena, brama si otworzya. Klatooinianin wcisn gaz tak gwatownie, e migacz skoczy do przodu, wyrywajc mi z rki komunikator. Urzdzenie stukno kierowc w ty gowy i wyleciao przez okno. Mrucza co pod nosem niezadowolony, rozcierajc guza, ale zdoa dowie mnie bez dalszych problemw pod drzwi posiadoci. Zapaciem mu, dajc wysoki napiwek - w kocu byy to pienidze Boostera i miaem pewno, e nie s faszywe.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

203

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Kiedy wyszedem ze migacza, zauwayem, e widok z daleka nie oddawa w peni rozmiarw budynku. Dom mojego dziadka by skromnym, jednopitrowym budyneczkiem, cae za wolne rodki i czas szy na utrzymanie wspaniaych ogrodw na tyach. Budynek, przed ktrym teraz staem, zajmowa trzy razy wiksz powierzchni i by o cae pitro wyszy ni tamten. W jego architekturze odnajdowaem elementy, ktre mj dziadek by uwielbia, ale gdyby mia do pienidzy, by zbudowa taki dom, zamiast tego zwikszyby powierzchni ogrodw. Podszedem do wejcia, ale zanim zdyem wcisn dzwonek, drzwi otworzyy si i stan w nich niski, chudy mczyzna o oliwkowej skrze. Mia na sobie czarny uniform ozdobiony rzdami licznych biaych guzw, a na rkach biae rkawiczki. Przyglda mi si podejrzliwie. Obejrza mnie sobie dokadnie i bez umiechu, zanim odsun si na bok i wpuci mnie do wielkiej sieni. Odezwa si tym samym spitym gosem, ktry syszaem przez komunikator: - Dyrektor Horn czeka na pana z tyu domu, w ogrodzie. Ruszy wawym krokiem, stukajc gono obcasami o czarne i rowe granitowe pyty podogi. Na jej rodku wykonano z czarnego granitu i kawakw malachitu pikn mozaik przedstawiajc stare logo KorSeku. Przeskoczyem nad nim, wypadajc z rytmu krokw narzuconego przez mojego przewodnika, ktry odwrci si, by sprawdzi, co si stao. Nie zdziwiem si, e dziadek by w ogrodzie. Powiedzia kiedy, e jak przejdzie na emerytur, chce kopa ziemi i wsadza w ni sadzonki, dopki jego samego nie zakopi i nie wsadz w ziemi. Szlimy dugo, a w kocu dotarlimy do zacienionej werandy, oferujcej mnstwo miejsca do odpoczynku od poudniowego soca. Za ni, na kocu krtkiej zielonej cieki prowadzcej do fontanny, otoczonej kolorowymi grzdkami, sta mj dziadek. Wyszy ode mnie - ba, nawet od mojego ojca - Rostek Horn mia szczup sylwetk i co arystokratycznego w postawie. Mimo wieku zachowa gste i grube, cho teraz ju biae wosy. Jego szare oczy nigdy nie odpoczyway, a cho ja widziaem w nich zawsze tylko mio i ciepo, koledzy, ktrym zdarzyo si, e zostali wezwani do niego na dywanik, twierdzili, e oczy te potrafi by zimniejsze ni najzimniejsza brya lodu w galaktyce. Chocia wyda mi si chudszy ni wtedy, gdy go ostatnio widziaem, by nie mniej ywotny i po raz pierwszy zobaczyem w nim drapienika, jakim podobno potrafi by. Jednak co mnie uderzyo w jego wygldzie. Sta tam w samo poudnie, w promieniach soca, w oficjalnym czarnym garniturze z wysokim, sztywnym konierzykiem. Nie by ubrany jak do pracy w ogrodzie, tylko jak do rozmaitych subowych zaj, ktre naleay do jego obowizkw za czasw KorSeku. Ustawiony do mnie prawym profilem - moe eby zmniejszy powierzchni ewentualnego celu? - odwrci gow i spojrza mi w oczy. Szare oczy spowodoway, e przeszy mnie dreszcz. Minem mojego przewodnika, by wej na ciek, ale may czowieczek zatrzyma mnie, kadc mi rk na brzuchu. Spojrzaem na dziadka i zmruyem oczy. Wysaem do jego umysu obraz siebie jako maego chopca, ktry biegnie ku niemu krzyczc, miejc si i podskakujc przez ziele, ktra odgradzaa nas teraz od siebie. Otworzyem oczy i powiedziaem:

204 - Wiele czasu upyno od naszego ostatniego spotkania, dyrektorze. By moe pan mnie nie pamita. Dziadek pozosta nieruchomy jak skaa przez krtk chwil, po czym kiwn gow: - Tosruk, znam tego czowieka. Moesz odej. Tosruk zmruy oczy. - Skanery nie wykazay, eby by uzbrojony, ale nie znamy jego umiejtnoci. - Nie mam si czego obawia ze strony tego Halcyona, nieprawda? Potrzsnem gow. - Nie, sir. Dziadek umiechn si powoli. - Widzisz, Tosruk, jestem bezpieczny. Wracaj do swoich obowizkw. Niech kucharz przygotuje nam lekki lunch... a kiedy mwi lekki, niech bdzie lekki, a nie po prostu z mniejsz iloci sosu. Tosruk pochyli gow w ukonie, obrci si na picie i wyszed. Powoli podchodziem do dziadka, nie omielajc si podbiec, cho bardziej spontaniczne powitanie odpowiadaoby mi duo bardziej. Wycignem rk, ktr ucisn, a potem obj mnie z caej siy. Chciaem co powiedzie, ale gula w gardle nie pozwolia mi na to, podobnie jak zy wypeniajce oczy. Odsun mnie od siebie na odlego wycignitych ramion. - Na czarne koci Imperatora, nie powiniene by tu przyjeda! - Musiaem. Zbyt dugo mnie nie byo. - Spojrzaem w kierunku domu. - Wiele si tu zmienio. Umiechn si jeszcze szerzej i bardziej zoliwie. - Tak, wiele si tu zmienio. - Machn rkaw kierunku szklarni na drugim kocu ogrodu. - Pozwl ze mn, poka ci moje najnowsze osignicia. Wszystkie zdobyy nagrody. Poszedem za nim, nic nie mwic, dopki nie weszlimy do szklarni. Dziadek zdj marynark i powiesi na koku przy drzwiach. Pstrykn par przecznikw, wczajc panele jarzeniowe, wszystkie oprcz jednego. Rzsiste owietlenie ukazao rzdy stow penych doniczek z sadzonkami, ustawionych na ca dugo szklarni, na ktrej kocu stao urzdzenie do manipulacji genetycznych, umoliwiajcych otrzymywanie kwiatw o okrelonych kolorach i pokroju. Umiechn si ostronie. - Tu moemy bezpiecznie porozmawia. To miejsce jest przeczesywane co tydzie. - To dobrze - odpowiedziaem. - A co si stao z domem? - Jak sobie pewnie przypominasz, byem znany w pewnych krgach z tego, e gromadz najrozmaitsze dane o lokalnych politykach, imperialnych oficerach cznikowych i tym podobnych osobnikach. Kiedy przeksztacono KorSek w Sub Ochrony Porzdku Publicznego, kto uzna, e moje archiwum moe si okaza kopotliwe. Ten kto zakada, e trzymam te dane u siebie. W domu wybuch tajemniczy poar, ktry pochon zarwno mj dom, jak i ten, w ktrym dorastae. Mwi cicho, ale w jego tonie wyczuem, e uzna te poary za co zabawnego.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

205

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Odkryli w kocu, e istnieje mnstwo kopii moich plikw, wszdzie, w starych i nowych systemach komputerowych. Nie mieli jednak klucza, eby je odszyfrowa. Pewni ludzie zaczli nagle znajdowa pod drzwiami datakarty z intrygujcymi informacjami na temat rnych swoich dziaa, ktrych woleliby nie rozgasza. Razem z datakart przychodzi jeden albo dwa kwiaty, w ktrych atwo byo rozpozna moje hybrydy. Implikacje byy oczywiste, wic w podzikowaniu za moj dugoletni sub w KorSeku, a take po to, by mnie chroni - bo staem si skarbem narodowym, ze wzgldu na moje talenty w hodowli rolin - rzd wykupi i przyzna mi cay ten obszar. Postawili mi te nowy dom, wyposaajc go w wiele interesujcych urzdze do podsuchu i podgldu. Tosruk i reszta mojej suby co tydzie skadaj sprawozdania jakiemu urzdniczynie, ktry nie ma pojcia, e tak naprawd s lojalni wobec mnie. Dobrali tych ludzi na podstawie plikw zawierajcych dane osb rzekomo podatnych na manipulacje, ktre sam im podsunem. Rozemiaem si gono. - Mylaem, e po przejciu na emerytur bdziesz chcia zawiesi ten rodzaj dziaalnoci. Pokiwa gow. - Bardzo bym sobie tego yczy, ale ludzie, ktrzy maj wadz, nie chc zostawi mnie w spokoju. Niestety, aden z nich nie naley do takich, ktrych ja zostawibym w spokoju. - Wycign rk i pogaska listki niewielkiej roliny. - Teraz mog wysya moje sadzonki do tej czy innej osoby z notatk sugerujc, e zapoznaem si z ich opini w okrelonej sprawie. Jeli mwi, e si z nimi nie zgadzam, zwykle s skonni zrewidowa swoje pogldy. Jeli ich popieram, forsuj swoje zdanie bardziej zdecydowanie. Bardzo uwanie wybieram te osoby i sprawy, w ktrych si wypowiadam. Staram si ogranicza ekscesy modych i gupich... albo starych i gupich. W krgach jajogowych doradzajcych naszym liderom roztrzsa si podobno, co oznacza, gdy przysyam yw rolin, a nie city bukiet, albo jakie ma znaczenie fakt, e przysyam kwiat rozkwitajcy w nocy albo rolin, ktra zakwita tylko na jeden dzie, a potem widnie. Umiechn si do mnie. - Ale nie przyjechae tu po porady ogrodnicze ani eby wypytywa mnie o wypaczone umysy maych politykw.- Oczywicie ciesz si, e ci widz. Z przyjemnoci wysucham wszystkiego o twoim yciu i opowiem ci o moim. Umiechn si zachcajco. - Imi, ktre wybrae, eby mnie powita i to, czym si zajmujesz, wiele mwi o tym, po co tu jeste. Chcesz wiedzie, co zostawi dla ciebie twj ojciec, prawda? - Jeli nie masz nic przeciwko temu. Dziadek spojrza na mnie ze zdziwieniem i rozemia si. - Jeli nie mam nic przeciwko? Drogi chopcze, ostatnie p wieku powiciem na ochron twojego dziedzictwa dla ciebie i twojego ojca. Bybym rozczarowany, gdyby ten dzie nie nadszed. Umiechnem si. - Przysaby mi kwiaty, by powiedzie, jaki jeste rozczarowany?

206 - Przysabym ci wiele, wiele kwiatw. - Rozoy rce, jakby chcia obj nimi szklarni i ogrody. - Te kwiaty, Corran, s dziedzictwem Hornw. Czy mona znale lepsze miejsce na przechowanie mdroci Jedi ni w yjcych organizmach?

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

207

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

29
Spojrzaem na niego pytajco, bo nie bardzo rozumiaem, co ma na myli. By stary i mg popada w demencj, chocia do tej pory nic o tym nie wiadczyo. - Twoja uwaga mina mnie o par parsekw. Rozemia si z zadowoleniem. - Nie martw si, Corran. Musiaem wymyli system gromadzenia informacji, ktry umknby uwagi nawet najlepszych ledczych. Chod ze mn. Przeszedem z nim na tyy szklarni, gdzie stay komputery i procesory do manipulacji genetycznych. - Pewnie nie pamitasz tego ze szkoy, ale kod genetyczny wielu form ycia skada si z czterech nukleotydow uoonych w pary. Stanowi one projekt genetyczny, wedug ktrego powstajemy. Przytaknem. - Wiem. Imperium majstrowao przy genach, by wyprodukowa wirus Krytos. - Tak, odwalili kawa paskudnej roboty. - Dziadek wstuka co w komputer, a doczony do niego holonotes wywietli obraz podwjnej helisy krcej w powietrzu. Wygldaa jak dwie skrcone drabiny krce wok siebie. - Wikszo ludzi nie uwiadamia sobie, e geny, chocia s bardzo mae, zawieraj ogromn liczb tych podstawowych par nukleotydow. Nie wiedz rwnie, e informacj zakodowan w kadym genie charakteryzuje znaczna redundancja, w zwizku z czym geny s czsto wypenione kodami, ktre nie maj sensu lub zostay wyrzucone na margines w toku ewolucji. Te nie ukadajce si w sensowne sekwencje fragmenty kodu s zasadniczo pasywne i bezuyteczne. Ja natomiast wyprodukowaem z par podstawowych sekwencje zamienne, ktre mona wstawi w miejsce nieaktywnych fragmentw kodu. W tych zastpczych cigach jedna z par reprezentuje zero, a druga jedynk. Patrzyem na niego z otwartymi ustami. - Zapisae te dane w postaci cyfrowej i wmontowae w materia genetyczny rolin, ktre duplikuj kod przy kadym podziale komrki! - Wanie. Chocia przypadkowe mutacje mog uszkodzi fragmenty danych, zawsze jest do materiau porwnawczego, by wypeni puste miejsca. - Umiechn si szeroko. - Pamitam przynajmniej jednego z owcw Jedi, ktry przylecia tu, eby

208 kupi roliny do swojego ogrodu w stolicy Imperium. Daem mu ile chcia - wszystkie z mojej linii Jedi. Zmruyem oczy. - A te kwiaty, ktre posyasz politykom... zawieraj klucz do szyfru pozwalajcy odkodowa pliki na ich temat, tak? - Przecie musz si jako rozerwa, prawda? - Podwin rkawy. - Spdziem do czasu z Nejaa, by wiedzie, e nic nie zdarza si przypadkiem. Wiedziaem, e jeli umieszcz informacje o Jedi w tych rolinach i zapewni, e si rozprzestrzenia, prdzej czy pniej kto te dane odcyfruje. Kiedy zaczynaem, nie sdziem, by to odkrycie nastpio za mojego ycia, ale chciaem, by byo w ogle moliwe. Umiechnem si. - Chciabym, eby opowiedzia mi o Nejaa. - Zrobi to. - Popatrzy na mnie i potrzsn gow. - Twj wygld... nie poznaem ci w pierwszej chwili. Twj ojciec mia takie powiedzenie, ktre usysza od swojego ojca. Pamitasz? Jeli nie poznajesz swojego odbicia w lustrze, czas zrobi krok do tyu i zastanowi si, kiedy przestae by sob". - Pamitam. - Skoro wic ju tu jeste, musisz mi powiedzie, kim si stae. Wskaza palcem na dom. - Po pierwsze jednak musimy co zje. Potem pomoesz mi przekopa troch kompostu. - Kolejna skrytka? Umiechn si. - Na pewno nie bdziesz rozczarowany. Rozmawialimy gwnie o jego kwiatach i zmianach, jakie zaszy w ssiedztwie. Poniewa suba stale wchodzia i wychodzia, mwilimy o Corranie Hornie w trzeciej osobie, jakby by dawnym towarzyszem zabaw Keirana Halcyona. Powinienem by chyba uzna ten wybieg za prymitywny, ale wszedem w rol Halcyona tak samo atwo, jak w kad inn, kiedy dziaaem pod przybranym nazwiskiem. Odgrywalimy t gr z du przyjemnoci. Dziadek wysa Tosruka do hotelu po moje rzeczy, podczas gdy my udalimy si uzbrojeni w opaty do kompostownika. Dziadek zaprowadzi mnie do kupy ajna banthw, ktrego uywa do uyniania ziemi. Odkd pamitam, zamawia gnj z Ogrodw Zoologicznych i Botanicznych Koronet City w zamian za swoje najnowsze krzywki. - Kop gboko, przerzucajc t pryzm o jakie trzy metry. -Opiera si o opat. Ubrany w spodnie z ochraniaczami i dugie do kolan gumiaki, umiecha si do mnie. A jeli chcesz j przesun w inny sposb, nie mam nic przeciwko temu. Potrzsnem gow. - Mog sprawi, e bdziesz myla, i j przesunem. - Halcyonowie zawsze byli znani z braku talentu do telekinezy - rozemia si. Jedyn gr, w ktr mogem bez obawy gra z Nejaa, byy koci. - Mam nadziej, e uda mi si ktrego dnia poruszy kostki si Mocy.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

209

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Dziadek umiechn si. - Halcyonowie maj swoje mocne strony. Nejaa by bardzo dobry w projekcji obrazw w cudzym umyle, o ktrej wspomniae. Umia te absorbowa energi. Mwiono mi, e to rzadka umiejtno wrd Jedi. Przytaknem. - Ja te to syszaem. No c, bez telekinezy musz chyba po prostu zakasa rkawy i przerzuci t kup za pomoc zwykej opaty. Podczas gdy ja kopaem, dziadek opowiada mi historie o Nejaa Halcyonie.- Pracowalimy razem kawa czasu, a przynajmniej tak to zapamitaem, dopki nie wezwano go, by walczy w Wojnach Klonw. Bylimy partnerami chyba z dziesi lat, o ile dobrze pamitam. Miaem o jakie siedem lat wicej ni ty teraz, kiedy wyjecha. Nejaa by troch starszy ode mnie i swojej ony - kiedy dorastaem, ja i Scerra mieszkalimy w tej samej okolicy, wic znaem j do dobrze, zanim jeszcze si spotkali. Twj ojciec mia zaledwie dziesi lat, kiedy Nejaa wyjecha, ale dugo pracowa z nim, rozwijajc swoje umiejtnoci. Otarem z czoa pot. - Nejaa zgin w Wojnach Klonw, prawda? - Waciwie to tu po ich zakoczeniu, ale zanim wrci do domu. artowalimy sobie przed wyjazdem z takiego powiedzenia, e kiedy koreliaski Jedi opuszcza system, robi to na wasne ryzyko. - Oczy dziadka zamgliy si. - Nejaa obieca mnie i swojej onie, e Wojny Klonw go nie zabij. Mia racj, ale i tak nie min go los koreliaskiego Jedi, ktry opuszcza rodzinny system. Przyjaciel Nejaa z rasy Caamasi, Ylenic It'kla, przywiz nam jego rzeczy osobiste. Przeprasza, e nie przywozi te jego ciaa, ale doczesne szcztki mistrzw Jedi znikaj. Nie mia te jego miecza. Powiedzia, e Muzeum Galaktyczne prosio o ten miecz do swojej kolekcji Jedi. - Umiechn si lekko. - Przypuszczam, e nadal tam jest. Potrzsnem gow. - Nie. Bardzo mi si przyda przy paru okazjach. Uratowa mi ycie. Klasn w donie. - Mnie te. Zodzieje bior nogi za pas, gdy widz jego srebrzysty blask". Tak sobie artowalimy. Umiechnem si, nie przestajc kopa. - Czy szed z tob na miasto, kiedy rozpracowalicie sprawy? - Zawsze. Zazwyczaj w zwykym ubraniu, tak jak ja. Uwaa, e wielu ludzi reaguje niechtnie na Jedi i boi si ich. Jeli nie wiedzieli, kim by, atwiej byo mu pomaga ofiarom. Kiedy jednak przychodzio do ujcia przestpcy, przywdziewa swj paszcz i tradycyjny strj Jedi. Scerra nazywaa to jego ubraniem myliwskim. Kryminalici szybko si zorientowali, e mniej boli, gdy nie stawiaj oporu, wic udawao nam si rozadowa wiele napitych sytuacji w ten sposb, e Nejaa po prostu pojawia si jako Jedi. Oczywicie historie o jego dokonaniach rozchodziy si w wiecie przestpczym i szybko je wyolbrzymiano, wic ludzie reagowali bardziej na jego wizerunek i reputacj ni na to, kim by w rzeczywistoci.

210 Oczyciem teren, ktry wskaza mi dziadek i odsunem nieprzemakalny powlekany brezent, ktry znajdowa si pod pryzm gnojwki. Pod spodem zobaczyem bysk metalu. - To tabliczka rozpraszajca? - Tak? Nie zauwayem. Zmarszczyem brwi. Rozpraszacze, zwane potocznie anty-skanerami, przybieray wszelkie moliwe ksztaty i gabaryty, odchylajc promienie skanerw w taki sposb, e sygna wracajcy do urzdzenia ukrywa obecno przedmiotw ukrytych za rozpraszaczem. Byy powszechnie uywane przez przemytnikw, eby ukry kontraband na wypadek pobienej kontroli, ale przy odrobinie wysiku znalezienie antyskanera nie byo trudne. A jak ju si znalazo antyskaner, trudno byo przeoczy to, co pod nim ukryto. W tym przypadku antyskaner ukrywa tylko goy skrawek ziemi. - Niech no zgadn: zakopane drzwi, na ktre nikt do tej pory nie natrafi, bo nikomu nie chciao si przekopywa sterty ajna banthw? - Widzisz, zadaem sobie trud w rodzaju tego, ktry twojego ojca doprowadzi do ujcia Boostera Terrika. Nic dziwnego, e facet tak nienawidzi Hornw. - Teraz ma jeszcze jeden powd. Dziadek umiechn si. - No wanie. Jak mu si podoba fakt, e jego crka polubia jednego z Hornw? Odrzuciem gnj z opaty i spojrzaem na niego ze zdziwieniem. - Wic wiedziae o tym? - Corran, przecie wiesz, e ci bardzo kocham i na pewno pamitasz, e spdzilimy razem wiele godzin, roztrzsajc twoje ycie uczuciowe i nieszczcia, jakie ci w zwizku z nim spotykay. - Nie przypominaj mi -jknem. - Hej, czy ta opata ma lee, czy mona ni te kopa? - Mona ni kopa. Chcesz j wzi? Co, twoja si zepsua? Uniosem brew. - Nie pomoesz mi?- Zrobiem swoje, zakopujc to. - Jego umiech lekko zblad. Bierz si do roboty, jeszcze tylko kawaek. A wracajc do rzeczy, kiedy ocalae spod cenzorskich noyczek skrawki twoich wiadomoci przestay wspomina o kopotach sercowych, zaoyem, e znalaze kogo na stae. Zasignem wic informacji. - I nie bye rozczarowany? - Rozczarowany? Dlaczego? - To crka Boostera Terrika. Podszed do mnie i pooy mi do na karku. - Corran, jeli zdoaa zdoby i utrzyma twoje serce, musi by cudowna. Ciesz si, e jeste szczliwy, naprawd. Pewnego dnia przywieziesz j tu, ebym mg j pozna. - Jasne, jak tylko kto uchyli wyrok na moj gow. Zmarszczy brwi. - No tak, robota Gila Bastry. Zajm si tym. Moe powinno si okaza, e to twj oficer cznikowy z armii imperialnej by winien. - Loor? On nie yje. - Tym lepiej. - Spojrza pod nogi, gdy moja opata szczkna o metal. - To jest to.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

211

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Oczyciem d. - Stary schron przeciwburzowy? - By tu ju, kiedy kupiem dom. - Przykucn i pomg mi otworzy metalowe drzwi. - Bardzo tam przytulnie. Id pierwszy. Wycign z tylnej kieszeni prt jarzeniowy, wczy go i poda mi. Zszedem w d po zardzewiaych klamrach wbudowanych w jeden z bokw durabetonowego szybu. Na jego dnie pomieszczenie rozszerzao si, zajmujc powierzchni rwn kompostownikowi na grze. Kwadratowy pokj by pusty, z wyjtkiem kufra z fiberplastu, zakurzonego i brudnego. Wyglda jak te, ktrych wiele widziaem u przemytnikw - nadwyki zapasw wojskowych jeszcze sprzed czasw Imperium, tanie i atwo dostpne. Usyszaem, jak dziadek schodzi za mn w d. - Co jest w tym kufrze? - Kiedy Imperium postanowio, e wszyscy Jedi musz zgin, podjem par decyzji. Niektre z nich, jak na przykad majstrowanie przy rnych plikach, by ukry twoj babci i ojca przed imperialnymi owcami, byy mdrymi decyzjami. Nie auj ich. Odwrciem si i spojrzaem na niego. - Czy byy jeszcze jakie inne rodziny koreliaskich Jedi, ktre ukrye? - Ten rodzaj informacji nie jest ci potrzebny, Corran. Jeli takie rodziny byy, i jeli maj zosta odnalezione, kto je odnajdzie. -Pooy mi rce na ramionach. - Inne decyzje byy ryzykowne. Postanowiem -jake gupio - zlekceway niebezpieczestwo, na jakie naraaem moj rodzin, ukrywajc tu te rzeczy. Gdyby kto je odkry, wszyscy moglimy przypaci to yciem. Zdrowy rozsdek nakazywa to zniszczy. Twoja babcia i ojciec myleli, e tak zrobiem, bo sam im powiedziaem, ale po prostu nie mogem si na to zdoby. cisn mnie za ramiona. - Tam, w tym pudle, s wszystkie rzeczy, jakie przywiz tu Ylenic Ifkla po mierci Nejaa. Pokiwaem gow. wiato prta jarzeniowego podskakiwao, owietlajc ciemny ksztat paczki. - W jaki sposb Nejaa zgin? - Nie znam szczegw. Caamasi prosi, bym o to nie pyta. Powiedzia mi tylko, e pewien wielki czowiek, bohater Wojen Klonw, wybra ich do wyjtkowej i bardzo zaszczytnej misji. Pojechali z nim i doszcztnie rozbili niezwykle gronych przeciwnikw, ale Nejaa odnis przy tej okazji miertelne rany. adne z technik uzdrawiajcych Jedi nie pomogy mu i musia umrze. - A potem oenie si z jego on i adoptowae jego syna. Gos mojego dziadka sta si nieobecny. - Znaem Scerr przez cae moje ycie. Zawsze bylimy przyjacimi i oboje stracilimy najblisz nam osob w tym samym czasie. Wsplny smutek zbliy nas do siebie, a wieloletnie bliskie kontakty stanowiy mocn podstaw naszego zwizku. Zawsze wolaem sdzi, e Nejaa przeczuwa swj los i to, co si z nami stanie po jego odej-

212 ciu. Chciabym myle, e wiadomo, i wsplna aoba przyniesie mio dwm najbliszym mu osobom sprawia, e atwiej mu byo umiera. Poklepa mnie po ramieniu. - Ten kurz drani mi spojwki. Wychodz na gr. Moemy std wycign t skrzyni, jeli chcesz, albo moesz otworzy j tutaj i po prostu obejrze te rzeczy. Zrb, jak chcesz. Jeste ostatnim z Halcyonw, wic te rzeczy nale do ciebie. - Dzikuj. - Zrobiem krok w stron skrzyni, po chwili jednak odwrciem si, patrzc na niego.- Co do jednej rzeczy jednak si mylisz. W pmroku zalniy zy w jego oczach. - Tak? - Nie uwaam si za ostatniego z Halcyonw. Jestem ostatnim z Hornw. Mam jednak nadziej, e w tej skrzyni i w twoim ogrodzie znajd wszystko, czego potrzebuj, by zagwarantowa cigo obu tych rodw. Kiedy zostaem sam w ciemnociach, otworzyem kufer. Drobinki kurzu uniosy si z jego pokrywy, wypeniajc powietrze. Spodziewaem si stchej woni starych ubra, ktre przez lata przeara ple, a nic z nich nie zostao; zamiast tego zobaczyem, e kufer zapakowany jest starannie i po brzegi. Wszystkie ubrania zostay zoone w kostk i zalakowane w torbach z przezroczystego plastoidu. Ostronie wyjmowaem jedn paczk po drugiej, nie otwierajc jednak adnej z nich. Z tego, co zdoaem zobaczy w wietle latarki, kada cz garderoby zostaa wyprana. Caamasi zada sobie wiele trudu, by odpowiednio zatroszczy si o pozostaoci po swoim towarzyszu. Na dnie kufra znalazem zapakowane w plastoidowy worek dugie buty oraz paszcz i koc, take w torbach. Pod nimi zobaczyem umocowan na zawiasach pokryw przegrdki. Pod pokryw znajdowa si wypeniacz z pianki ze specjalnie dopasowanymi otworami na rne przedmioty. Bez trudu rozpoznaem przegrod na miecz wietlny Nejaa. Maa apteczka, zestaw do golenia i komplet sztucw leay kade na swoim miejscu. Inne przegrdki wypeniay dziwne monety i ogniwa energetyczne do rozmaitych urzdze, a take starowiecki komunikator. Tym, co natychmiast przycigno moj uwag, bya jednak prostoktna przegrdka na holostaty. Wyowiem je z puda i zaniosem pod wysoki komin, przez ktry wpadao nieco wiata. Przegldaem zdjcia jedno za drugim, umiechajc si, cho nikogo na nich nie rozpoznawaem. Obejrzawszy kilka uj zorientowaem si, ktra z przedstawionych osb to Nejaa. Po rozmiarach innych przedmiotw uwidocznionych na zdjciach, a zwaszcza miecza wietlnego, ktry nosi przypity do pasa, zorientowaem si, e by nieco wyszy ode mnie, ale nie wyszy od mojego ojca. Wziem po nim szczup budow. Nasze podobiestwo ograniczao si do zaledwie paru rysw - oprawy oczu i zarysu podbrdka. Nejaa sta swobodnie i pewnie, ze stopami rozstawionymi na szeroko ramion, z rozoonymi rkami, umiechem na twarzy i iskr ycia w oczach. W sposobie, w jaki sta, rozpoznaem postaw mojego ojca, ktr rwnie po nim przejem. Drug osob, ktr bez trudu rozpoznaem, by Caamasi. Cay by pokryty zotym meszkiem, z wyjtkiem okolic oczu, gdzie fioletowe futro nadawao jego twarzy wy-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 213 gld maski, od ktrej odchodziy pasmami na ty czaszki kontrastowe kosmyki futra. Wielkie, ciemne oczy rycerza wydaway si pene zaciekawienia, nie za smutku, ktry widywaem zwykle u przedstawicieli tego gatunku; trudno si zreszt dziwi - rzadko widywaem przedstawicieli tej rasy, a to zdjcie zostao zrobione, zanim niemal doszcztnie ich wybito. Dwaj przyjaciele - mj dziadek i Caamasi - wygldali na niektrych hologramach na zmczonych, ale czego mona oczekiwa po zdjciach z czasw wojny? Co najmniej rwnie czsto wygldali na zadowolonych, co wiele mwio o ich determinacji, by utrzyma bezpieczestwo w galaktyce. Na niektrych zdjciach rozpoznaem jeszcze innych. Zobaczyem na przykad bardzo modego Jana Dodonn stojcego obok Nejaa. Przypominam sobie, jak genera zapyta mnie na Lusankyi", czy nie zna przypadkiem mojego dziadka. Wic jednak zna go, chocia wtedy nie wiedziaem jeszcze, kto naprawd by moim dziadkiem. Jan uratowa mi ycie w tamtym wizieniu, pomylaem. Czy tobie te, Nejaa? A moe kiedy mnie ratowa, spaca jaki stary dug wobec ciebie? Na jednym ze zdj obok Nejaa i jego caamaskiego przyjaciela sta Bail Organa. Byy te inne osoby na zdjciach grupowych i indywidualnych, ale nikogo z nich nie umiaem zidentyfikowa. Te starowieckie stroje, te mode twarze - po latach mogli sta si senatorami i przywdcami, ktrych postarzae rysy bez trudu bym rozpozna. Niektre z nich wydaway mi si uderzajco znajome... irytujco znajome, ale skoro nie byo przy mnie nikogo, kto powiedziaby mi, kim s teraz, ani innych zdj do porwnania, pozostaem tego niewiadom. Po chwili hologramy wojenne skoczyy si i doszedem do zdj z czasw pokoju. Pierwsze ukazywao mojego dziadka stojcego obok Nejaa. Nejaa wrcza mu jeden z medalionw wybitych z okazji przyjcia go w poczet mistrzw Jedi. Na nastpnym zobaczyem Nejaa przytulonego policzkiem do policzka mojej babci. Ten widok by szokiem, bo dotd zawsze widywaem j w towarzystwie Rostka - mojego dziadka. Na kolejnym zdjciu panoramicznym zobaczyem Scerr, Nejaa i chopca, ktry - kiedy dors - zosta moim ojcem. Oparem si ciko o cian i zamknem oczy pene ez. Przez cae ycie syszaem lamenty sponiewieranych ludzi, ktrzy powtarzali, e Imperium odbiera im ich ycie, ich godno i ich prawa, ktre nale im si przez to, e s istotami mylcymi. Puszczaem te narzekania mimo uszu, bo uwaaem ich argumenty za nieprzekonujce i samolubne. Zawsze ostrzegali, e pewnego dnia przyjdzie kolej na mnie. Przyjd po mnie szturmowcy i wtedy bdzie za pno. miaem si z nich wwczas, bo - otoczony kochajc rodzin- nie wyobraaem sobie, by Imperium mogo nas skrzywdzi. A jednak skrzywdzio. Imperium nie istniao jeszcze, gdy zgin Nejaa, ale dziaania Imperatora zmusiy mojego ojca i babci do ycia w kamstwie. Strach, e kto moe to odkry, musia ciy mojemu dziadkowi codziennie. wiadomo, e pomaga ludziom, moga by pewnym antidotum, ale to, e wytrzyma ycie w strachu przez tyle lat, wydao mi si niewiarygodnym osigniciem. Mj szacunek dla niego wzrs niepomiernie.

Ja, Jedi

214 Jest bohaterem, pomylaem, ktrego dokonania nigdy nie zostan uczczone. A ilu jeszcze takich ludzi musi by w caej galaktyce? O ilu cichych bohaterach mrocznych czasw nigdy nie usyszymy? Woyem zdjcia do kieszeni, a do kufra zapakowaem z powrotem wszystko oprcz stroju koreliaskiego Jedi, paszcza i pudeka z butami. Zapiecztowaem skrzyni, a potem wyniosem mj up i schowaem w szklarni. Zamknem drzwi do schronu przeciwburzowego i zakopaem je z powrotem, kadc na swoje miejsce antyskaner i brezentow plandek. Kiedy koczyem, doczy do mnie dziadek. - Znalaze tam na dole co ciekawego? - Przeszo, o ktrej nie miaem pojcia. - Umiechnem si do niego dzielnie. -1 nowy szacunek dla kogo, kto okaza si lepszym przyjacielem, ni ktokolwiek mgby sobie wymarzy. Jego oczy na chwil przesonia mga, ale zaraz umiechn si i pokiwa gow. - W takim razie miae pracowity dzie. Musisz mie wiele do przemylenia. - Owszem, ale to moe zaczeka. W tej chwili wnuk chciaby poby troch ze swoim dziadkiem, poprzesadza sadzonki, porozwozi kwiaty, powasa si po Alei owcw Skarbw, szukajc guza. Co ty na to? Rostek Horn umiechn si szeroko i otoczy mnie ramieniem. - Myl, e Koronet City nie moe si nas doczeka. Upyno troch wody od czasu, gdy dwch Hornw dao odczu swoj obecno. To bdzie noc godna zapamitania.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

215

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

30
Rzeczywicie bya to noc godna zapamitania, ale nie tylko dlatego, e doskonale si bawiem w towarzystwie dziadka. Polecielimy do Koronet City i zjedlimy kolacj w najlepszej restauracji na Korelii - Nova Nova". Zazwyczaj trzeba byo rezerwowa w niej miejsce z kilkumiesicznym wyprzedzeniem, ale wystarczyo, e dziadek pokaza si tam z bukietem kwiatw w rku, by wprowadzono nas do osobnego gabinetu. Jedzenie serwowano w stylu techno - malekie porcje zaaranowane na talerzu jak dziea sztuki. Czujniki w sztucach przekazyway dane do dyskretnie ustawionego holoprojektora, tak e go zna dokadny skad kadego ksa jedzenia, cznie z sugestiami, na jakie subtelne smaki powinien zwrci uwag albo z anegdotami na temat tego, kto i jak wymyli poszczeglne dania. Zastanawiaem si nawet przez chwil, czy szefem kuchni nie jest przypadkiem Chid, mistrz sztuki kulinarnej, ktrego poznaem u Siolli Tinta. Po kolacji poszlimy do prywatnego klubu, mieszczcego si na szczycie najwyszego budynku planety. Klub Ostatni Dotyk Soca" wzi swoj nazw od tego, e wida std byo ostatnie promienie soca przed zapadniciem nocy, a take z tego, e jego czonkowie uwaali si za najbardziej wiatych mieszkacw planety. Kiedy jeszcze pracowaem w KorSeku, czsto artowalimy z tego klubu, bo wiedzielimy, e adnego z nas nie bdzie nigdy sta na opacenie czonkostwa; mj dziadek jednak nalea do niego ju od trzech lat, a poow rolin, ktre zdobiy wntrze, stanowiy odmiany, ktre sam wyhodowa. Obezwadniajca elegancja tego otoczenia ostro kontrastowaa z surowymi warunkami akademii Jedi, sprawiajc, e Yavin 4 szybko zatar si w mojej pamici. Koronet City wydao mi si waciwszym miejscem dla mnie - lepiej tu pasowaem. Dungla, ktra ze wszystkich stron otaczaa nasz akademi, zawsze mnie troch niepokoia. Siedzc w pluszowym fotelu wybitym skr nerfa, sczc koreliask brandy i obserwujc rozcigajce si pod nami miasto uwiadomiem sobie, e - urodzony i wychowany w miecie -wol miejskie otoczenie i cywilizacj. Coruscant byo zbyt rozbudowane, bym mg si tam zawsze czu swobodnie, ale tu, na Korelii, znowu poczuem si jak w domu. Mie miejsce do wychowywania dzieci, pomylaem.

216 Dziadek uraczy mnie opowieciami o Boosterze Terriku jeszcze sprzed czasw, gdy mj ojciec go aresztowa i posa na Kessel, zanim Jorj Car'das przej jego organizacj, tylko po to, by samemu zosta wchonitym przez Talona Karnie. - Tak wic, kiedy Hal zapa Boostera za pierwszym razem, ten uzna to za czysty przypadek i zawsze potem stara si drwi z Hala i unika go. - Dziadek umiechn si szeroko. - Myl, e Booster nigdy nie docenia umiejtnoci detektywistycznych twojego ojca. Rozmawialimy tego wieczoru o wielu sprawach, a rozmowa przecigna si jeszcze na drog powrotn do domu. Odkryem tej nocy w moim dziadku kogo, kogo nigdy dotd nie znaem. Oczywicie kiedy nasza relacja oparta bya na stosunku dziecka do dorosego, co pocigao za sob okrelone zachowania. Kiedy dorosem, wstpiem do KorSeku i nasze zwizki przeszy na paszczyzn zawodow. Nie bya to zamierzona zmiana, ale naturalny proces, bo praca bya dla nas obu bardzo wanym elementem ycia. Chocia rozmawiaem z nim czsto o moich sercowych kopotach, odbywao si to rwnie na paszczynie mody-starszy. Potem za, kiedy zgin mj ojciec, bl, ktry obydwaj czulimy, pokona nas emocjonalnie do tego stopnia, e unikalimy tematw, ktre mogyby otworzy stare rany. Tej nocy po raz pierwszy nasze ukady byy po prostu stosunkami dwch dorosych mczyzn. Czuem si dziwnie, ale napeniao mnie to dum. Oto siedzia przede mn czowiek, ktry zna mojego ojca i Nejaa Halcyona lepiej ni ktokolwiek inny na wiecie. Jeli on mnie polubi, jeli on podziwia moje dokonania, istniao due prawdopodobiestwo, e tak samo zareagowaliby oni. Uwiadomienie sobie tego faktu rozproszyo cz obaw, jakie miaem od ostatniego spotkania z Exarem Kunem i tej nocy kadc si spa czuem si znacznie lepiej ni kiedykolwiek w ostatnim okresie. Mistrz Skywalker powiedzia kiedy, e Jedi nic si nie ni, kiedy wic znalazem si w rozsonecznionym, jaowym wiecie, z mieczem wprawdzie nie wczonym, ale trzymanym w prawym rku, zastanawiaem si, jak si tam dostaem. Zauwayem szmaragdowej barwy rkawy mojej tuniki koreliaskiego Jedi, ktra wydaa mi si bardzo na miejscu, cho jej materia by delikatniejszy ni ubrania, ktre dostaem na Yavin 4. Dopiero kiedy spojrzaem w bok i zobaczyem Ylenica Ifkla w poyskliwym, fioletowym paszczu, a za nim generaa Jedi w pustynnych szatach w rnych odcieniach khaki i brzu, zrozumiaem, e nie jestem sob. Nasza trjka, rozcignita na odlego, ktra zapewniaa kademu do miejsca do walki, staa w zawianej pustynnym pyem dolinie pod kopu z durabetonu. Tuzin trzymetrowej wysokoci supw rozmieszczonych na jej obwodzie podtrzymywa kopu, wpuszczajc pod ni wiato, ktre owietlao piach. Prowizoryczne namioty i szopy zajmoway jedn wiartk areny po stronie, w ktr patrzylimy. Z centralnego pawilonu wyszy trzy postaci, zmierzajc w nasz stron. Kady z nadchodzcych by uzbrojony w miecz wietlny. Ich przywdca -wysoki, jasnowosy mczyzna, ktry sta naprzeciwko generaa - podszed o krok bliej ni jego towarzysze. Ruda kobieta ustawia si na wprost Ylenica, podczas gdy przedstawiciel rasy Anzati, spod policzkw ktrego zaczy si ju wychyla ostre czuki, stan naprzeciwko mnie.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

217

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Genera - nie mogem sobie przypomnie jego nazwiska, cho twarz nie bya mi cakiem nieznana - powiedzia bardzo wyranie: - Angaujecie si w sprawy, ktrych nie potraficie kontrolowa; sprawy, ktre niemal doprowadziy do zagady Jedi tysice lat temu. Przybylimy tutaj prosi was, bycie wyrzekli si za i powrcili na drog wiata. Przywdca naszych przeciwnikw rozemia si niskim, penym pogardy gosem. - Sabi zawsze si obawiaj, e silni urosn w si, by ich zastpi. - A sabi zawsze widz siebie jako silnych. - Te sowa wyszy ode mnie i czuem, jak formuj si na moich wargach. Brzmiay nawet tak, jakbym sam je wypowiedzia, tyle e jakby bardziej oficjalnie - precyzyjniej i zbyt archaicznie jak na mj gust. Gos Ylenica by mikki, lecz silny: - Strach znaczy dug ciek za. Ofiarujemy wam wolno od strachu. Przywdca wczy swj miecz. - A my ofiarujemy wam wolno od ycia. Anzatczyk, wyszy ode mnie i o ciemniejszym odcieniu skry, ale o cakowicie humanoidalnym wygldzie, z wyjtkiem czuek zwijajcych si z podniecenia, wczy niebieskie ostrze i zbliy si do mnie. Nikkos Tyris - teraz bez trudu przypomniaem sobie jego imi - trzyma miecz w pozycji, ktrej nigdy dotd nie widziaem. Ulokowa do na rkojeci stosunkowo blisko lnicej klingi, ktra jednak skierowana bya na zewntrz i w d, w stron ziemi. Prawa do krya si za oson ostrza. Trzymajc miecz z dala od ciaa, z praw doni na poziomie policzka, mg atwo porusza mieczem w przd i w ty po trjkcie, ktry zapewnia mu dobr ochron. Styl trjkta przyszo mi nagle do gowy, jakbym odzyska dawno utracone wspomnienie - by korzystny dla szermierza o szybkich ruchach, ktry umia czy szerokie zamaszyste cicia po nogach przeciwnika z elastycznoci nadgarstka, dziki ktrej mgby rozci mnie od krocza po podbrdek. Baem si, ale osoba, ktr byem we nie, odsuna moje obawy na bok. Trzymaem srebrne ostrze w prostej gardzie, wysunwszy ostrze wycelowane w stron jego garda. Krylimy wok siebie, a nagle uderzy. Jego klinga pomkna ku mojej prawej nodze. Machnem mieczem, blokujc atak nisko po prawej stronie i krzeszc iskry, gdy nasze ostrza si zetkny. Odbi swj miecz do gry, uderzajc nim pod ktem, ktry mia pozbawi mnie gowy. Poczuem kwany swd, gdy kosmyki moich wosw stopiy si pod zabjczym dotkniciem jego miecza. Wykrcajc nadgarstki ciem nisko do tyu, tam, gdzie powinny by jego nogi, ale podskoczy, unikajc mojego ciosu. Odlecia w powietrzu kawaek, prezentujc wielki talent do lewitacji, i wyldowa bezpiecznie cztery metry ode mnie. Jego ciemne oczy rozjarzyy si przez chwil, po czym niewidzialna pi uderzya mnie prosto w pier, powalajc do tyu. Uwolni praw rk od lazurowego miecza i wykona ni od niechcenia ledwie zauwaalny gest. Kamie wielkoci pici poderwa si z ziemi, trafiajc mnie w lewe rami. Bl eksplodowa wzdu mojej rki, pozostawiajc j odrtwia. Rozemia si i cisn we mnie kolejny kamie. Osoniem si przed nim mieczem i umiechaem si jeszcze, gdy kolejny okruch skalny uderzy mnie w skro.

218 Upadem ciko, wznoszc z ziemi chmur pyu. Miecz wylecia mi z rki i nie wiedziaem, gdzie upad. Potrzsnem gow, prbujc pozby si zamroczenia, ale bl i sabe dzwonienie w uszach nie ustpiy. Poczuem krew zalewajc lew stron twarzy i ciekajc na rkaw tuniki. Syszaem chrzst wiru pod stopami podchodzcego do mnie Tyrisa. Podcigajc ciao do pozycji kucznej spojrzaem w prawo i w kocu zobaczyem mj miecz, lecy mniej wicej dwa metry ode mnie. Chciaem go przywoa, ale wiedziaem, e nie uda mi si go poruszy. Mogem po niego zanurkowa, ale miecz Tyrisa przyszpiliby mnie do ziemi, zanim dotarbym do broni. - A wic to prawda, co mwi o rodzie Halcyonw. Jestecie jak mynocki z podcitymi skrzydami. - Zowrogi umiech wypyn na twarz Tyrisa, ktry wysun miecz w moj stron, by w caej okazaoci zaprezentowa mi narzdzie mojej zguby. Jestecie rodem saboci. Umiechnem si. Wiedziaem ju, co musz zrobi. - Mamy swoje mocne strony. - Naprawd? - Przerzuci miecz ponownie do lewej rki, przygotowujc si do rozcicia mnie na p. - To lepiej prdko wezwij je na pomoc. W ostatniej sekundzie ycia, ktr mi ofiarowa, przed moimi oczami pojawia si wizja, jak stoi nade mn i ciaami moich polegych towarzyszy. Nasze pokonane ciaa zniky, ale jego drwicy miech nadal rozlega si w moich uszach. Wiedziaem z pewnoci tak jasn i tward jak transpastal, e jeli nie pokonam Tyrisa, moi przyjaciele i nasza misja na tej planecie przepadn. Nie mogem na to pozwoli, wic musiaem dziaa. Rzuciem si w stron miecza i wycignem po niego praw do. Skrciem ciao w powietrzu. Wyldowaem na plecach, lizgiem pokonujc ostatnie centymetry dzielce mnie od miecza. Jednak w tym samym momencie, gdy zaciskaem do na jego rkojeci, w tym samym momencie, gdy zaczem podnosi ostrze, by odparowa jego uderzenie, wiedziaem, e jest za pno. Wiedzia to rwnie Tyris. Wbi ostrze prosto w moj pier. Bkitna klinga palia ciao i doprowadzaa do wrzenia krew, zamieniajc serce w obok pary i dymu. Miecz wbija si dalej, rozrywajc arterie i palc krgosup. Dolna cz mojego ciaa zdrtwiaa, ale niemal tego nie dostrzegem, czujc jak fala agonii przenika mnie, by dotrze do mzgu. Pograem si w niej jak w ciemnoci. Umieraem i wiedziaem o tym, a al z tego powodu potgowa bl. Nie byem jednak jeszcze martwy. Byem Halcyonem. Byem Jedi. A Jedi nie zna blu. W jednej chwili caa mka agonii ustpia tak skutecznie, jakbym nagle wyczy receptory blu. Pozostaa mi tylko niezwyka jasno umysu i jeden jasny cel. Powiciem moje ycie subie dla innych, subie Mocy. Nie odejd, nie speniwszy do koca moich obowizkw. Skoncentrowaem si i wykorzystaem najwikszy talent Halcyonw przeciwko mojemu wrogowi.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

219

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Wyssaem ca energi z miecza Anzatczyka, zmuszajc si do umiechu. Czuem w ustach smak mojej krwi, ale nie wzbudzio to we mnie paniki. Najwaniejszy by wyraz twarzy Tyrisa, gdy bkitne ostrze zamigotao raz i drugi, po czym zgaso. Wyssaem z niego ca energi do ostatniego dula, pozwalajc mu wyczyta w moich oczach, e powinien si zacz ba. Za pomoc energii, ktr wyssaem z jego miecza, uniosem go do gry jak w ucisku gigantycznej pici. Chyba krzykn-w kadym razie jego usta uoyy si jak do krzyku. Zacisnem niewidzialn pi, nie czujc adnego oporu, gdy gruchotaa mu koci. Pozwoliem, by przez chwil wisia bezwadnie w powietrzu, a potem cisnem nim ponad ciany namiotw, by roztrzaska jego ciao o kopu i podtrzymujce j filary. Poprzez Moc poczuem wstrzs i ujrzaem bkitne byski wiata, ale w tym momencie moje ostatnie rezerwy energii odpyny w nico. Podobnie jak ja. Poczuem kolczaste czerwone byskawice, wypeniajce moj wiadomo, ale wyliznem si z cielesnego wizienia, zanim przykuy mnie do tego miejsca na zawsze. Usiadem wyprostowany na ku, cay spocony. Pomacaem si, szukajc dziury wypalonej w piersi, ale nie wyczuem nic takiego. W gowie czuem pulsujcy bl, ale nie znalazem poszarpanej skry, guza rosncego od uderzenia kamieniem, krwi. Ciarki mnie przeszy, gdy zrozumiaem, e znowu czuj moje nisze ciao. Wygramoliem si z ka i zataczajc przeszedem do azienki. Gdy zawieciy panele jarzeniowe, puciem zimn wod i spryskiwaem twarz. Napiem si ze zoonych doni, sycc palce pragnienie, a potem woyem pod kran ca gow, pozwalajc, by woda chodzia mi kark. W kocu podniosem gow. Spojrzaem w lustro i w strukach wody spywajcych na plecy i pier zobaczyem twarz mojego dziadka w miejscu, gdzie powinna by moja. Zamknem oczy i potrzsnem gow. Gdy je znw otworzyem, w zachlapanym lustrze zobaczyem, jak rysy twarzy Nejaa Halcyona znikaj, pozostawiajc moje wasne odbicie. Wycignem rk i dotknem ni twarzy, szukajc palcami potwierdzenia tego, co widziay moje oczy. Wzdrygnem si. Odwrciem si od lustra i ukryem twarz w doniach. Przez ostatnich dziesi tygodni byem idiot. Mogem to wczeniej zauway - i zauwaybym, gdyby nie to, e udajc si do akademii Jedi odciem si od przyjaci, ktrzy pomogliby mi zda sobie z tego spraw. Powiedzenie mojego ojca: Jeli nie rozpoznajesz swojej twarzy w lustrze, czas postpi krok do tyu i zobaczy, kiedy przestae by sob" - powinno mnie prowadzi przez cay ten czas. Przyczajc si do Luke'a nie byem sob. Prbowaem po prostu odgrywa mojego dziadka. A ten sen stawia spraw jasno - doprowadzioby mnie to do klski. Corran Horn nie by rycerzem Jedi. Corran Horn by detektywem, wyszkolonym przez KorSek, by rozwizywa rne zagadki, choby takie jak sprawa Gnbw. Gdyby byli piratami dziaajcymi w ukadzie sonecznym Korelii, przeniknbym w ich szeregi, dotar do ich sekretw i rozbi ich od rodka. Robiem to setki razy w mojej karierze. Zgoda, adna z wczeniejszych organizacji przestpczych, ktre infiltrowaem, nie bya tak wielka, silna i przebiega,

220 ale wielko szkodzi skutecznoci takich grup, a ich sia pozwala wygrywa chciwo przeciw chciwoci, siejc zamieszanie w szeregach jej czonkw. Zmarnowaem dziesi tygodni, ktre mogem spdzi cigajc porywaczy Mirax w najlepszy ze znanych mi sposobw. Taki rodzaj dochodzenia zajby rzecz jasna wiele czasu - co najmniej kilka miesicy, ale przynajmniej robibym co, co pozwalao mi zbliy si do Mirax. Nauki Jedi byy wietne, gdy chodzio o ratowanie galaktyki, aleja chciaem uratowa tylko jedn osob, ktrej nie mg pomc nikt inny. Odwrciem si do lustra i powitaem mczyzn, ktrego w nim zobaczyem: - Ciesz si, e ci znowu widz, Corranie Hornie. Czas skoczy z Gnbami raz na zawsze.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

221

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

31
Stewardesa na promie umiechna si do mnie i pochylia, by jej gos nie doszed zbyt daleko. Nie miao to zreszt wikszego znaczenia, bo na razie jedyn osob w kabinie pierwszej klasy, oprcz mnie, by pasaer zajmujcy miejsce obok. - Prosz mi wybaczy, sir, e jestem taka natrtna, ale paski bilet ma ultrafioletow nalepk, a linie Tinta zawsze staraj si ugoci tak szanownych klientw jak najlepiej. Kapitan nie wszed jeszcze na pokad, ale pyta, czy nie miaby pan ochoty przyczy si do niego w kabinie pilota na czas startu i przelotu na Barwn Tcz". Umiechnem si; miaem ochot odmwi, ale Jenos Idanian, ktrym staem si na czas podry z Korelii, nigdy by tego nie zrobi. - Ale z najwiksz przyjemnoci! Z tylnej czci promu zadzwoni dzwonek. Stewardesa, caa lnica w bkitnozotym mundurku linii Tinta, spojrzaa ku tyowi, gdzie mieci si gwny przedzia pasaerski. Stojca tam Kuatianka mozolnie prbowaa upchn wielk torb do schowka na baga podrczny, umieszczonego nad siedzeniami po prawej stronie, i zamkn klap. Stewardesa westchna. - Zna pan oczywicie rozkad promu klasy Luxury, prawda? Moe pan przej do kokpitu w kadej chwili. - Dzikuj. Siedzcy obok mnie pasaer, mody mczyzna o wydatnej grdyce i jeszcze bardziej wydatnym nosie, spojrza na mnie z byskiem w oku. - Naprawd zna pan rozkad tych statkw? Studiowaem ich budow w technikum i wiem, e s wyposaone w ploter kursw Astronav P127, ale oczywicie nie bdzie nam potrzebny, bo zrobimy tylko may skok wewntrzsystemowy, chocia ten ploter to nie byle co, migiem oblicza kady kurs, nawet skoki wielokrotne, a kiedy wiczyem na nim w szkole, obliczy naprawd trudny kurs w kilka sekund. Podniosem rk. - Spokojnie, powoli. Nie zapominaj, e musisz te oddycha! - Przepraszam. - Umiechn si do mnie z zachwytem. - Ja po prostu zawsze, odkd pamitam, chciaem lata. Od maego, naprawd, od czasu gdy byem cakiem maym smarkaczem. Syszaem opowieci o Rebelii... to znaczy o Nowej Republice... i o

222 Eskadrze otrw i chciaem lata tak dobrze jak oni. A kiedy pojawi si Wielki Admira Thrawn, zgosiem si do wojska, eby z nim walczy, ale nie wypadem dobrze w testach, wic posali mnie do technikum, ebym si uczy naprawia statki, a tam si okazao, e niele sobie radz z nawigacj, wic uczyem si nawigacji, ale jak ju si nauczyem, to Thrawn zosta pokonany i przysza demobilizacja, wic szukaem pracy w cywilnych liniach, wanie w liniach Tinta... - Naprawd, przystopuj troch, bo si udusisz! - Wycignem do niego rk, bo tak wanie zrobiby Jenos Idanian. - Jestem Jenos Idanian. - Keevy Spart. - Otar czoo doni o dugich, zgrabnych palcach. Cay by piegowaty. Rude wosy nosi przycite krcej ode mnie. Chudoci przypomina mi Kirtana Loora, cho oczywicie nie by a tak gupi ani zy. - Wic lata pan na takich statkach? - Lataem kiedy, Keevy, ale na ich odmianie wojskowej. -Rozejrzaem si po kabinie pierwszej klasy. - Tamte promy nie byy tak luksusowo wyposaone i upychalimy w nich onierzy bardzo ciasno. A nasz komputer nawigacyjny nie by w poowie tak wspaniay jak ten, ktry mi opisae. - Do licha, to dopiero jest podniecajce! - Co ty powiesz? - Tak, bo widzi pan... - zacz kolejn tyrad. Zapadem gbiej w fotel i suchaem z umiechem na twarzy, bo Jenos tak wanie by si zachowa. Nastpnego ranka po nocy, kiedy ni mi si ten koszmarny sen, odnalazem dziadka w szklarni i powiedziaem mu, co zamierzam zrobi: wyjecha z Korelii i przenikn w szeregi Gnbw. Pochwali mj plan i natychmiast zacz przygotowania, ktre miay mi to uatwi. Obejrza sobie dokumenty, w ktre zaopatrzy mnie Booster i chocia uzna je za waciwie nie najgorsze", zasiad do komunikatora i wkrtce dostarczy mi nowe, ktre wyglday na absolutnie autentyczne. - Bo one s autentyczne, Corran. Nawet najbardziej dokadna inspekcja nic nie wykae. Spojrzaem na identyfikator z wklejonym holograficznym zdjciem mojej twarzy. - Kim jest Jenos Idanian? - Ten prawdziwy? To drobny kanciarz, nieco starszy od ciebie. Jaki czas temu znikn, ale jego dokumenty i akta zostay. Zmieniem troch szczegw i dat urodzenia, eby lepiej do ciebie pasoway. Masz teraz na swoim koncie par modzieczych wyskokw, midzy innymi bye zamieszany w kradzie statku i aresztowany za przemyt. Nie za wiele, by ci uzna za figur, ale do, by zasugerowa, e znasz si na rzeczy. Dla celw twojej misji dodaem, e Jenos poprawi si od tego czasu, po czci ze wzgldu na swj udzia w Rebelii, i pracuje teraz jako porednik sprzedajcy uywane statki. Zastanowiem si przez chwil i pokiwaem gow. yciorys wyglda do prawdopodobnie, bym mg si w niego wlizn. Dodajmy jeszcze seri pechowych transakcji, dziki ktrej popadem w rozgoryczenie z powodu parszywych bogaczy, ktrzy ukradli moj prowizj, a stan si doskonaym kandydatem na pirata, ze wszystkimi umiejtnociami, jakich tacy potrzebuj. - Jeste pewien, e ten Jenos nie pojawi si, eby mi brudzi?

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

223

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Nikt o nim nie sysza od ponad dwudziestu lat. Gdyby si pojawi, twj ojciec by go przyskrzyni, bo prawie ju go mia, zanim tamten prysn. - Umiech na twarzy Rostka Horna zblad tylko troch. - Zorganizowaem ci te transport na gwiezdnym liniowcu linii Tinta, Barwnej Palecie". W systemie Bormea przesidziesz si na Barwn Tcz", ktra zabierze ci na Coruscant. Stamtd na pewno uda ci si odnale Bdn Wypraw" i Gnbw. Zmarszczyem brwi. - Statki linii Tinta to przecie luksusowe liniowce. Bilety trzeba rezerwowa miesice naprzd. - Siolla Tinta kocha kwiaty, Corran. - Uskuba pczek z modego drzewka. - Bdzie szczliwa, mogc zapewni mojemu przyjacielowi wszelkie moliwe wygody. - Chocia udao ci si uniewani wyrok mierci na mnie, przecie nadal s tu ludzie sprzyjajcy Imperium, ktrzy z przyjemnoci schwytaliby mnie, eby sprzeda, dajmy na to, Wielkiemu Admiraowi Teradokowi czy innemu samozwaczemu przywdcy wojskowemu. Czy nie powinienem podrowa na czym mniej rzucajcym si w oczy ni luksusowy liniowiec? Dziadek rozemia si lekko. - Mj drogi chopcze, powiniene zapamita dwie rzeczy o sympatykach Imperium na Korelii: po pierwsze nigdy by nie uwierzyli, e Rebeliant moe by tak gupi, eby przylecie na Koreli, a po drugie nie przyszoby im do gowy, e mgby sobie pozwoli na przelot luksusowym gwiezdnym liniowcem. Sympatycy Imperium yj tu, na Korelii, w cakowitym oderwaniu od rzeczywistoci, wyobraajc sobie, e wiat wyglda tak jak dwadziecia lat temu. Dla nich czasy moffa Vorru to zoty wiek. Wtpi, by z wyjtkiem kilku wyszych urzdnikw KorSeku ktokolwiek wiedzia o twoich zwizkach z Rebeli, a ci, ktrzy wiedz, nie bd ci przeszkadza. - Boj si kwiatkw? - Kilku z nich. Wikszo po prostu dobrze pamita twojego ojca. - Rozumiem - westchnem. - Nie potrafi powiedzie, jak bardzo jestem ci wdziczny za to, co dla mnie zrobie. Zachowaem si jak kretyn, i chyba o tym wiedziae. Chciabym ci podzikowa za to, e poczekae, a sam sobie to uwiadomi. Przyglda mi si coraz chodniejszym wzrokiem. - Kiedy niby zachowae si jak kretyn? - Kiedy postanowiem zosta Jedi, zamiast ratowa Mirax. Zmarnowaem tyle czasu! Rostek zatar rce i opar pici na biodrach. - Powiedzmy to sobie jasno, Corran: nie uwaam, e zachowae si jak kretyn. To, czego si nauczye w akademii, byo ci potrzebne. By moe nie wszystko przyda ci si, kiedy bdziesz ratowa Mirax, ale przecie nie moge tego wiedzie zawczasu. Wiele razy widziaem, jak Nejaa robi rne rzeczy i rozwizywa sprawy, ktre nie miay nic wsplnego z Moc ani szkoleniem Jedi - z wyjtkiem tego, e dziki temu szkoleniu sta si lepszym czowiekiem. Podjcie takiego szkolenia, a nastpnie decyzja o jego przerwaniu, wymagay wielkiej dojrzaoci, jakiej wczeniej w tobie nie widziaem. Oczywicie twoje przygody w Eskadrze otrw i maestwo z Mirax take przy-

224 czyniy si do tego, e wydorolae. Nie powiniene jednak umniejsza wagi nauki w akademii Jedi. Tylko dlatego, e nie dotare tam, dokd chciae, nie powiniene sdzi, e caa podr nie miaa sensu. - Przepraszam, nie chciaem ci obrazi. - Nie obrazie. Wspomnienia o Nejaa Halcyonie s mi bardzo drogie. Uwaam, e to co tu robi, zachowujc wiedz o Mocy, jest dzieem mojego ycia. Ciesz si, e i ty bdziesz mia dostp do tej wiedzy. Podziel si te tym, co wiem, z twoim Lukiem Skywalkerem, jeli chcesz. - Bardzo bym tego pragn. Pokiwa gow. - Moesz to uwaa za zaatwione. Jestem z ciebie bardzo dumny, Corran, niezalenie od tego, jaki kurs obierzesz na reszt ycia. Niewiele si wprawdzie zmienio tutaj, na Korelii, ale twoja umiejtno przeycia w zamcie wojny domowej zdumiewa mnie. Podszedem i ucisnem go. - Jeszcze raz dzikuj. Umiechn si, kiedy go puciem. - Aha, gdzie pomidzy twoimi dokumentami, razem z podrnymi datakartami, znajdziesz kopi plikw KorSeku na temat tego przemytnika, o ktrego pytae, Jorj Car'dsa. Pliki s stare, bo facet znikn mniej wicej wtedy, co Jenos Idanian. Mam nadziej, e ci si przydadz. - Ja te. Pozwol mi spaci pewien dug. - To dobrze. Spojrza na chronometr. - Lepiej kocz ju pakowanie. Tosruk postara si, eby zdy do kosmoportu. - Jeszcze jedno, zanim odjad. - Odwrciem si i signem po may plecak, ktry pooyem na pce na doniczki przy samych drzwiach. Wycignem z niego miecz wietlny Nejaa Halcyona i wrczyem rkoje dziadkowi. - Miecz wietlny to najcenniejsza rzecz, jak moe mie Jedi... z wyjtkiem przyjaci. Nie mog go zabra ze sob, bo wrd piratw w dzisiejszych czasach to niezbyt popularna bro, a poza tym, mwic uczciwie, nie zapracowaem sobie na prawo noszenia go. Nie jestem Nejaa Halcyonem. Nie jestem tak naprawd rycerzem Jedi. Chc, by go zatrzyma i przechowa w bezpiecznym miejscu, tak jak moj wiedz i moj pami. Dziadek przyj miecz ostronie, jakby way pidziesit kilogramw. - Moe ci si to wyda dziwne, ale ten miecz zawsze stanowi brakujcy element ukadanki. Odkd znaem Nejaa, miecz by nieodczn czci jego samego, instrumentem sprawiedliwoci. Kiedy Nejaa zgin, a jego miecz nie wrci, czuem si tak, jakby sprawiedliwo te znikna. Moe teraz powrci. Po policzku spyna mu pojedyncza za. - Moe masz racj, e nie jest to najlepszy czas, by przywdzia strj Halcyonw, ale kiedy ten czas nadejdzie, miecz bdzie na ciebie czeka. Zostawiem go tam, w jego szklarni, samego ze wspomnieniami i z pamici zapisan w kwiatach. Tosruk zabra mnie do kosmoportu, gdzie wsiadem na Barwn Palet", a teraz, kilka dni pniej, siedziaem obok Keevy Sparta i suchaem niewesoej historii jego ycia.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

225

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Naprawd? - zdziwiem si grzecznie. - Tak, to wszystko prawda! Zbieram wszystkie opowieci, jakie dotycz Eskadry otrw. Chciabym kiedy napisa monografi na ich temat. Znam yciorysy wszystkich pilotw, ilu wrogw zestrzelili, skd pochodz... - I jak wygldaj...? - Oczywicie. - Spojrza na mnie z napiciem. - Widzia pan kiedy ktrego z nich? - Ja? Nie, nawet z daleka. - Kiwnem gow w stron iluminatorw. - Wida ju Tcz"? Keevy zamkn si w kocu i przycisn nos do transpastalowej szyby iluminatora. Nasz prom, Tinta Blue Siedem", by bezpiecznie przycumowany do kaduba Palety" rkawem cumowniczym. Chodnik znajdujcy si wewntrz konierza pozwala pasaerom przej do kabiny statku, podczas gdy zaoga przenosia nasze bagae do adowni promu. Kiedy wszyscy pasaerowie dotr na pokad, a prom bdzie gotowy do drogi, odlecimy w kierunku Barwnej Tczy", gdzie podobnym rkawem wejdziemy na jej pokad. Ci z pasaerw Tczy", ktrzy bd chcieli przesi si na Palet", zostan odesani drugim wahadowcem, dziki czemu oba statki bd mogy uda si w dalsz drog bez zbdnych opnie.- Nic jeszcze nie widz. - Jego gos, wskutek rozpaszczonej twarzy, zabrzmia nosowo. - Ale niedugo statek powinien si pojawi. - No c, w takim razie chyba skorzystam z okazji i obejrz sobie kabin pilota. Keevy odwrci si i zapa mnie za rami. - Prosz, niech mnie pan wemie ze sob. - No, nie wiem... - Prosz... - patrzy na mnie aonie wielkimi, smutnymi piwnymi oczami. - To chyba jedyna okazja, ebym zobaczy AP127CP na prawdziwym promie. Zmarszczyem czoo. - Ale nie bdziesz niczego dotyka? - Nie - obieca szeptem. - No dobra, wstawi si za tob u kapitana. Powinien niedugo dotrze na pokad. Obrciem si w fotelu i ktem oka zapaem bysk bieli za oknem. - Zastanawiam si, co go zatrzymao. Czy to Tcza"? Keevy wyjrza przez iluminator. - Nie. To wyglda raczej jak imperialny gwiezdny niszczyciel klasy Mark II. Dookoa jest mnstwo innych statkw. Lec w nasz stron. Wstaem z mojego fotela i odwrciem si w stron stewardesy, ale w tym samym momencie z chodnika dla pasaerw wybiego dwch mczyzn. Zatrzymali siew gwnej kabinie. Obaj mieli blastery na biodrach, a wyszy z nich dziery te wibrotopr. - Zachowa spokj! - krzykn niszy z nich, unoszc rce do gry. - Zachowajcie spokj, a nikomu nic si nie stanie. Stewardesa zabraa si za uciszanie dwjki pasaerw, podczas gdy niszy mczyzna pomacha na mnie rk, bym wyszed z kabiny pierwszej klasy i doczy do reszty pasaerw. Najwidoczniej nie zauway Keevy'ego.

226 - Mio nam, e pan si do nas przyczy. Jestemy z Gnbiciela" i przyszlimy uwolni was od ciaru waszych kosztownoci. Jeden z pasaerw, starszy mczyzna, pokaza palcem na przywdc piratw. - Ty jeste Laanars, bye stewardem na moim jachcie! Laanars podszed szybko, stan w przejciu midzy fotelami po prawej burcie i uderzy mczyzn. - A byem, ty tania kupo ajna nerfw. Harowaem u ciebie, bo wiedziaem, e kiedy nadejdzie ten dzie. - Nie musisz nikogo bi - odezwaem si chodno, patrzc w jego brzowe oczy. Staem w przejciu przy lewej burcie, patrzc na niego zza potrjnego rzdu foteli. Masz wszystko pod kontrol. Moesz zabra, co zechcesz. - Bardzo susznie, rzeczywicie mam wszystko pod kontrol. - Wyszy towarzysz Laanarsa min go i stan na pocztku przejcia przy prawej burcie. Laanars podnis rk i strzepn palcami. - Dalej, dawajcie biuteri. A jak nie, Biril pokae wam, dlaczego nie przyjli go na manikiurzyst. Wyczuem fal niepokoju emanujc ze wszystkich pasaerw. Posuywszy si technik Jedi szybko odciem dopyw tych wrae, by mnie nie przytoczyy. Rozcignem czucie, rozszerzajc moj sfer odpowiedzialnoci tak, by obja cay statek. aowaem, e nie potrafi sign do kadego z pasaerw, by ich uspokoi, albo wprowadzi piratw w gboki sen, ale nie posiadaem takich umiejtnoci. Najlepsze, co mogem zrobi - wziwszy pod uwag moje dugoletnie dowiadczenia z zakadnikami -to pozwoli piratom zabra, co chcieli. Nagle wyczuem, e Keevy szykuje si do ataku. Niezauwaony dotar do wejcia kabiny pierwszej klasy i gotowa si do skoku na Birila. Pirat by tak potny, e wtpiem, czy w ogle poczuje uderzenie Keevy'ego. Bez wikszego wysiku mg go z siebie strzsn, a potem pewnie zarbaby dzieciaka, choby dlatego, eby pokaza, e nikt mu w tym nie przeszkodzi. A Keevy, ktry przez cae ycie chcia zosta bohaterem, dostrzeg swoj szans. No i bdzie bohaterem jak si patrzy - martwym bohaterem. - Hej, cwaniaku! - zawoaem do Laanarsa. - To jednorazowa oferta. Wyjdziecie std teraz, a nic si wam nie stanie. - Jeli komu co si stanie, nie bd to ja. Laanars przyjrza mi si uwanie. Siadaj i zamknij si. Wzruszyem ramionami i rozoyem rce. - Jeeli chcesz mnie wyprbowa, to prosz bardzo. Laanars rozejrza si z niedowierzajc min. - No nie, to nie do wiary, e moesz by a tak gupi. - Jego prawa rka opada na rkoje blastera i spojrza mi prosto w oczy. -Ju nie yjesz. Sigajc do Mocy, wypeniem jego umys obrazem, w ktrym wyciga blaster, by wycelowa go w moj gow. Domalowaem wyraz przeraenia na mojej twarzy, ale zaszczepiem mu te w gowie wraenie, e sam ukrywam bro w prawym rkawie. Zobaczy, jak blaster pojawia si w mojej doni, wycelowany w jego stron. Nie mia wyjcia. Trzykrotnie pocign za spust.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

227

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Tyle tylko, e blaster nie wysun si jeszcze nawet do poowy z kabury. Wszystkie trzy strzay trafiy go w prawe udo, roztrzaskujc koci. Z rykiem run w d, tarasujc przejcie. Biril podbieg do niego i przykucn, usuwajc si ze strefy ataku Keevy'ego. Popatrzy na swojego towarzysza, a potem na mnie. - Jeste trupem, kole. - Nie wydaje mi si. - Rd Halcyonw mg nie mie zbyt wielkich umiejtnoci w dziedzinie telekinezy, ale w kocu nie tak trudno otworzy zatrzask przeadowanego schowka na baga. Pokrywa schowka odskoczya, a toboy Kuatianki wypady prosto na plecy i barki Birila. Odwrci si gniewnie, wymachujc wibroostrzem, ale zaraz odwrci si z powrotem w moj stron. Zdyem ju jednak skoczy ponad siedzeniami i kopn go w klatk piersiow. Polecia do tyu, potykajc si o torby Kuatianki, w tym samym momencie, gdy Keevy wypad z kabiny pierwszej klasy w lepym ataku. Wyrn czoem prosto w podbrdek Birila, ktry zwiotcza nagle i run jak dugi na pokad. Keevy przelecia nad nim i wyldowa na kolanach dwch modych kobiet. Wyrwaem Laanarsowi blaster z kabury, przeczyem na oguszanie i wadowaem w niego pojedynczy strza. Dwa kolejne wystrzeliem w Birila. Odwrciem si i rzuciem bro stewardesie. - Czy moe pani odczy rkaw cumowniczy? Zapaa bro i z wahaniem przytakna. - Tak, ale tylko na rozkaz kapitana. Spojrzaem na plakietk z jej nazwiskiem. - Dobra, Annisya, wanie wydaem ten rozkaz. - Prosz pana, wiem, e ma pan uprawnienia do pilotowania promw tego typu, ale... Rozoyem rce. - Zbliaj si kolejni piraci, a kapitana chyba nie ma wrd nich. Lepiej, ebymy si std wynieli. Powinnimy ucieka, bo czekanie na kapitana nie na wiele nam si przyda. Zastanowia si przez chwil, po czym pokiwaa gow. - Rozkaz, kapitanie Idanian. Zapaem Keevy'ego za konierz i dwignem go z kolan dwch licznotek, ktre, sdzc z wyrazu twarzy, byy gboko przekonane, e wanie uratowa im ycie. - Naprawd umiesz obsugiwa ten AP127 co tam? - AP127CP? - Grdyka podjechaa mu do gry i opada. - Tak, prosz pana. - Nie kamiesz? Kadziesz na szali ludzkie ycie. Wyprostowa si i przyj postaw, ktr uzna zapewne za wojskow. - Umiem. Umiechnem si. - No to do kokpitu, chopcze. Chciae lata w warunkach bojowych? Wic sobie polatasz. Keevy potar guza rosncego mu na czole. - Bdziemy prbowali przecign imperialny gwiezdny niszczyciel? - A co, jaki problem? - No... to nie bdzie atwe.

228 - Oczywicie, e nie. Gdyby byo atwe, nie byoby warte zachodu. - Popchnem go lekko w stron dziobu. - Ty mi tylko obliczysz kurs i podasz wektor wyjcia. Ja nas ustawi na ten kurs i wynosimy si. Popatrzy na mnie. - Ale, prosz pana... nawet pilot z Eskadry otrw nie wydostaby nas std! Wiem to na pewno! - A po tym wszystkim bdziesz wiedzia jeszcze wicej. - Poklepaem go po plecach. - Zapnij pasy, synu, bo czeka ci przejadka twojego ycia.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

229

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

32
Usadowiem si w fotelu kapitana, zaoyem suchawki zestawu cznoci i zaczem wcza przeczniki. Ich rozkad nie rni si zbytnio od tego na promie, ktrym przyleciaem na Yavin. Zauwayem, e modu kontroli uzbrojenia zosta tu zastpiony czym, co nazywao si systemem rozrywkowym". Wzruszyem ramionami i wcisnem przycisk, wczajc holofilm dla pasaerw promu. Keevy usiad z boku, w fotelu nawigatora. Zapi pasy i przez chwil siedzia nieruchomo, a potem spojrza przed siebie i zamar. Nad nami wisia Gnbiciel". Patrzylimy na niego z profilu, wic sztyletowaty ksztat statku nie rzuca si w oczy tak bardzo. Niszczyciel znajdowa si nieco niej od nas - gdybymy wystartowali lecc w prostej linii, przelecielibymy dobre sto metrw ponad gwnym pokadem. Przyjrzaem si statkowi w taki sposb, jakbym patrzy na niego z X-skrzydowca - sprawdzajc pozycj dzia, lokalizujc generatory tarcz. Na monitorze pomocniczym wywoaem zeskanowany obraz Gnbiciela" i zauwayem, e nawet nie podnieli oson. Jedna torpeda protonowa, pomylaem, i zapacisz za swoj arogancj, Tavira. Spojrzaem na Keevy'ego, ktry nadal siedzia bez ruchu. - Jaki problem, Keevy? Zamruga i wzdrygn si. - Nie, przepraszam. - Bdziesz umia obsuy komputer nawigacyjny? - Tak, jasne. - Zacz wciska przeczniki. - Dokd lecimy? - Krtki skok na obrzea systemu, a potem po rednicy na przeciwn stron. Stamtd dalej. - Zmarszczyem brwi i zastanowiem si przez chwil. Zabierz nas do sektora Quence, na Elshandruu Pica. Mam tam paru przyjaci. - W porzdku. Obliczam kurs. Na mojej konsoli rozleg si gony brzczyk, ktry oznajmi, e rkaw cumowniczy zosta odczony. - Keevy, wcinij tamten zielony guzik. Rozejrza si i wcisn przycisk, ktry uwolni i schowa nasze pazury cumownicze. - Zrobione.

230 - Dobrze. Po twojej prawej stronie jest modu kompensacji przecienia. Nastaw go na dziewidziesit pi procent dla kokpitu i na pen moc w kabinie pasaerw. Rozejrzaem si dookoa. - Mamy tu chyba gdzie tarcze? Keevy umiechn si. - Tam. Ju je znalazem. Do licha, to model Chepat Najlepszy Obroca! Bardzo adnie! - Mam nadziej, e nie bd nam potrzebne. - Wczyem zapon, zwikszyem dopyw mocy z gwnego napdu i przeczyem cig na obwody repulsorw. Wczyem interkom pokadowy i odezwaem si, usiujc mwi lekko: - Ruszamy. Siedcie spokojnie, a prawdopodobnie niczego nie poczujecie. Wczyem teraz modu cznoci, prbujc nada wezwanie o pomoc, ale w suchawkach rozlegy si tylko piski i trzaski. - Zaguszaj nasz kana cznoci. - Wczyem filtr przeciwzaguszeniowy, co natychmiast przerwao nieznone odgosy. Oczy Keevy'ego rozszerzyy si. - Nie moemy wezwa pomocy? - Nie, jestemy zdani tylko na siebie. - Oczywicie, pomylaem, gdyby gdziekolwiek w okolicy by kto, kto mgby przylecie nam na pomoc, Tavira zabraaby si std bardzo szybko. Fakt, e nadal tu jest, oznacza, e nie ma co liczy na adn odsiecz. Annisya wesza do kabiny i przypia si do fotela obserwacyjnego, ktry wczeniej zaproponowano mnie. - Wszyscy siedz, pasy zapite. - Dobrze. - Siedziaem przez chwil bez ruchu, koncentrujc si, po czym kiwnem gow. - Keevy, pierwsze wsprzdne.- Kurs dwa-dwa-trzy, kt trzy do piciu. - Zrozumiaem. Wczy tarcze. - Tarcze podniesione. - Annisya, czy moesz wczy skaner na nagrywanie? Chciabym zebra jak najwicej danych, zanim si oddalimy. Pooyem donie na drku sterowniczym i spojrzaem na Gnbiciela". - Ruszamy! Otworzyem przepustnice i pocignem do siebie drek, unoszc do gry dzib promu. W tym samym momencie, mijajc Palet", wczyem przycisk opuszczajcy skrzyda i zablokowaem je w tej pozycji. Wiedziaem, e jeli nawet podniesienie tarcz nie zaalarmowao Gnbiciela", e co jest nie tak, opuszczenie skrzyde na pewno ich o tym przekona. Rzut oka na ekran taktyczny ukaza trzy apsy, ktre odczyy si od swojej formacji i leciay w nasz stron. Zablokowawszy skrzyda, otworzyem przepustnice do koca i zanurkowaem. Modu cznoci zatrzeszcza, gdy zaguszanie na czstotliwoci awaryjnej ucicho. - Wzywam prom Tinta Blue", tu Gnbiciel". Zatrzymajcie si natychmiast, a unikniecie zniszczenia. Keevy spojrza na mnie przeraony.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

231

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Czy nie powinnimy im odpowiedzie? Kiwnem gow w kierunku zestawu suchawek przy jego siedzeniu. - Ty z nimi pogadaj. - Ja? - Ja jestem teraz zajty. - Pooyem prom na bok i pocignem drek do siebie, wyprowadzajc nas w gr i w bok z lotu koszcego. Stara koreliaska korweta ruszya, by zablokowa nasz kurs i wypenia przestrze wok nas rubinowymi promieniami energii. Zauwayem, jak dwa bkitne pociski jonowe przeleciay obok, wic pchnem ster pomocniczy, kadc statek na sterburt, ktra sprowadzia nas z toru lizgu, ktrym lecielimy. Przechyliem statek z powrotem w lewo w pobrocie, podnoszc jednoczenie na kilka sekund dzib promu, a potem znw pchnem drek do przodu. W ten sposb znalelimy si na wprost Gnbiciela", ktrego sylwetka wypenia nasze iluminatory. Cikie baterie turbolaserw niszczyciela obrciy si w nasz stron, prbujc nas ostrzela, ale lecielimy tak blisko statku, e boczne dziaa miay trudnoci z namierzeniem. Co wicej, iluminacja, jak nam zgotowa, rozpdzia na chwil apsy. Keevy zaoy suchawki. - Zgasza si Tinta Blue", wzywam Gnbiciela". - Cudownie - mruknem. - Zamierzasz ich zapyta, czy maj szlachetne intencje? Wzruszy ramionami. - Czy macie szlachetne intencje? - Tinta Blue", oszalae, czy chcesz popeni samobjstwo? Keevy zmarszczy czoo. - To chyba pytanie retoryczne, co? Pene konsternacji ryki cznociowca z Gnbiciela" wywoay umiech na mojej twarzy. - Dobry sposb, by ich zmusi do zastanowienia, Keevy. Umiech na jego twarzy znik gwatownie, gdy przez komunikator rozleg si gniewny kobiecy gos. - Tu admira Tavira do Tinta Blue". Nie przylecielimy tu bawi si z wami w chowanego! Uniosem rk, eby uciszy Keevy'ego. - Przykro mi, pani admira, ale my tak. Zapcie nas, jeli wam si uda. - Wyczyem kana cznoci i odwrciem statek, tak e lecielimy brzuch w brzuch z Gnbicielem". Cofnem drek sterowniczy, kierujc nas dalej od niszczyciela, a potem skrciem w lewo, wprowadzajc statek w spiral, od ktrej gwiazdy przed nami zawiroway. Widzielimy je tylko chwilami midzy szkaratnymi zasonami ognia laserw. Keevy obj si ramionami, jakby zbiegajce si z prawej i lewej strony promienie tworzyy cian, o ktr mielimy si roztrzaska. - Zginiemy! - Ani mi to w gowie! - Przymknem przepustnice, odwrciem cig na dwie sekundy, a potem znowu otworzyem na pen moc i wyrwnaem lot. Turbolasery niszczyciela ostrzeliway nas, a tarcze Chepata zatrzeszczay, gdy strzay muskay nasze

232 burty, ale udawao nam si jak dotd lecie z kadubem nietknitym. Kiedy minlimy niszczyciel, znowu zaczem lawirowa. - Wcz hipernapd, jak tylko bdziemy gotowi do skoku, Keevy. Chopak spojrza na mnie. - Ale jak...? - Nie teraz. - Umiechnem si do niego, eby mu doda otuchy. Sam te poczuem ulg. Traktowaem prom jak myliwiec -tyle e wielki, wolny i niezgrabny. W obsudze przypomina mi troch myliwiec typu Y, chocia naturalnie wolniejszy i mniej zwrotny. Nie by to elegancki statek, ale te nigdy nie mia takim by. By za to duym statkiem o potnych tarczach. Nie daby sobie rady z bezporednim ostrzaem gwiezdnego niszczyciela, ale nage zmiany kursu powodoway, e artylerzyci Gnbiciela" nie nadali ze strzaami, ktre mijay si w fazie z manewrami promu. Stracilimy mnstwo mocy na tarczach, ale utrzymay si. Chocia wielki i powolny, prom mia nad myliwcem t przewag, e by w stanie przetrwa wiksze uszkodzenia. Keevy pocign dwigni hipernapdu i gwiazdy rozcigny si w tunel na kilka sekund, po czym z powrotem zamieniy si w punkciki, gdy powrcilimy do normalnej przestrzeni. - Nowy kurs to jeden-trzy-siedem, kt zero-cztery-pi. - Zrozumiaem. - Przycignem do siebie drek sterowniczy i pooyem statek na sterburt. Rzuciem okiem na ekran taktyczny. - Droga wolna. Keevy, czy honory. Keevy znw pocign dwigni i skoczylimy. Po drugiej stronie systemu znw skorygowalimy kurs, a potem ruszylimy do Elshandruu Pica. Byem ju tam kiedy, kiedy eskadra dziaaa w pojedynk, walczc z Ysann Isard o kontrol nad kartelem bacta. Keevy, jako entuzjasta wszystkiego, co wizao si z Eskadr otrw, wiedzia wszystko o Elshandruu Pica, wic uraczy Annisy i mnie opowieci o jej przygodach w tym systemie. Jego opowiadanie trwao duej ni sama operacja, ale mielimy mnstwo czasu do zabicia. Pod koniec Annisya miaa, rzecz jasna, ochot zamordowa biednego Keevy'ego. Kiedy wyskoczylimy z nadprzestrzeni, ustawiem kurs na Bdn Wypraw". Zaryzykowaem, zakadajc e bdzie wanie tutaj, wic ucieszyem si, widzc statek w systemie. Kina Marghat jest wacicielk orodka wypoczynkowego na Elshandruu Pica i koneserk wszystkiego, co rzadkie i egzotyczne, co oznacza, e Booster uwaaj za niemal tak wspania jak pienidze, ktre na niej zarabia. Klub Dwadziecia Siedem Godzin" w jej orodku proponuje klientom stae wyzwanie, by wymienili nazw koktajlu, ktrego pracownicy baru nie bd umieli sporzdzi, a jeli okae si, e umiej, klient stawia kolejk. Booster regularnie dostarcza tam przepisy nowych drinkw i likiery potrzebne do ich sporzdzenia. Wydaje mi si te, e Booster jest zainteresowany Kina, ale poniewa Mirax uwaa, e Kina jest za moda dla jej ojca, nie poruszamy tego tematu zbyt czsto.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

233

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Podczas gdy Keevy snu swoj opowie o operacji Elshandruu Pica, spisaem i przygotowaem do wysania na Bdn Wypraw" krtkie sprawozdanie na temat tego, jak si tu znalelimy i czego chc od Boostera. Odpaliem sprawozdanie podczas powolnego podejcia do Bdnej Wyprawy", poczekaem jakie pitnacie minut, dajc Boosterowi czas na przeczytanie mojej wiadomoci i rozpoczcie przygotowa, a potem poprosiem o zezwolenie na przycumowanie do Bdnej Wyprawy". Tinta Blue" otrzyma zgod na natychmiastowe ldowanie, wic po chwili posadziem prom zaledwie o jakie sto metrw od owcy Gw. Booster we wasnej osobie wyszed nam na powitanie, szokujc przycigajcym wzrok i modnym, ale odraajco jaskrawym strojem. Powita ciepo kadego z pasaerw z osobna, obiecujc im wszelkie wygody po ich budzcych groz przejciach. Kilku jego ludzi nie zwlekajc zaprowadzio pasaerw - a z nimi Annisyena Pokad Brylantowy, zostawiajc Keevy'ego i mnie przy wahadowcu. Booster przedstawi si, a oczy Keevy'ego zalniy. - Pan jest teciem Corrana Horna! - Tak, oeni si z moj crk. - Booster zdoa utrzyma na twarzy umiech. Idanian zawiadomi mnie, e niele si znasz na urzdzeniach astronawigacyjnych. Czy to prawda? Keevy zamruga, po czym przytakn. - Na tego typu statkach stosuje si seinarski system Starpath, prawda? - Rzeczywicie! - Booster umiechn si do mnie. - Ten may to geniusz. - Tak sobie wanie mylaem. - Poklepaem Keevy'ego po ramieniu. - Wycign nas z paskudnych tarapatw, kiedy zaatakoway Gnby. Pomylaem, e jeli w liniach Tinta nie zaproponuj mu pracy, moe ty by go zatrudni? - Tu, na Bdnej Wyprawie"? Mnie? Tutaj? Na statku, ktry wygra bitw o Thyfer? - Keevy skuba palcami doln warg. -To chyba niemoliwe, prawda? To znaczy przecie ten statek to historia, no i jego zwizki z Eskadr otrw, i wszystko, czego pan dokona pniej... to jak muzeum albo jak marzenie, albo jedno i drugie - muzeum marze! Booster zmruy oczy, ale nie przesta si umiecha. - Pogadamy o tym pniej. Na razie, Keevy, jeste moim gociem. Hassla'tak, zaprowad Keevy'ego Sparta do Szmaragdowego Apartamentu. Hassla'tak, Twi'lekianin, ktrego lekku wiy si jak ukute szpilk we, gestem wskaza Keevy'emu drzwi do turbowindy. Usyszaem, jak Keevy zarzuca go pytaniami, na ktre Twi'lekianin owszem, odpowiada, ale we wasnym jzyku. Booster umiechn si krzywo. - Nie syszaem, eby Hassla'tak uywa tego jzyka od czasw, jak sullustiaska wycieczka rzdowa kompletnie spukaa si w naszym kasynie. - Keevy potrafi by troch mczcy. Dziki, e nie dae mu pozna, kim jestem. - Odbior to sobie z procentem. - Dopisz do rachunku. - Pokazaem kciukiem na prom. -Chciabym, eby twoi ludzie wycignli z pamici skanera wszystko, co mogoby da nam wskazwk, gdzie ukrywaj si statki Gnbw.

234 - Zaatwi to na samym pocztku. - Booster przyjrza mi si uwanie. - Jest tu Mara Jade. Przyjechaa razem z Carlissianem, eby wszy na prawo i lewo. Wypytuje o jakiego Jorj Car'dasa. Lando wanie prbuje rozbi bank na Pokadzie Brylantowym. -W jego gosie zabrzmiaa irytacja. - Jak mu idzie? Booster wzruszy ramionami. - Banku jeszcze nie rozbi, ale i tak radzi sobie za dobrze, eby mi si to mogo podoba. Myl, e powinienem mu przedstawi twojego znajomka Keevy'ego. - Jasne. Powiedz Keevy'emu, e ma okazj zapyta Landa, jak to naprawd byo, kiedy pomg Wedge'owi Antillesowi rozwali Gwiazd mierci nad Endorem. - No wiesz... nawet twj ojciec nie by a tak bardzo okrutny, tajniaku. - Dziaasz na mnie inspirujco, Booster. - Popatrzyem na owc Gw. - Czy Mara jest bardzo za z powodu swojego statku? - Nie wyglda na to, jednak chciaa z tob porozmawia. -Zmruy oczy. - Chyba nie mylisz, e mogaby stosowa jakie sztuczki Jedi, eby Lando wygra, co? - Szczerze mwic, sdz, e chciaaby kupi Landa za tyle, ile uwaa, e jest wart, a sprzeda go za tyle, ile on uwaa, e jest wart. - Umiechnem si. - Nie sdz, eby mu pomagaa. Z tyu za plecami Boostera otworzyy si drzwi turbowindy i wysza przez nie Mara Jade. Ruszya prosto w nasz stron krokiem tylko odrobin sztywnym. Nie to mnie jednak uderzyo w jej wygldzie, ale ubranie, ktre wydao mi si zupenie nie na miejscu. Czarne spodnie i miedziana tunika byy jakby nieco zbyt mskie w kroju, ale sposb, w jaki narzucia na prawe rami krtk czarn peleryn, stanowi zapewne ostatni krzyk mody. Nie zauwayem miecza wietlnego, ale rwnie dobrze mg by schowany pod peleryn. Booster ukoni si jej. - Zostawiam was samych, ebycie mogli swobodnie porozmawia, a ja sprawdz, czy Carlissian niczego nie potrzebuje. - Nie przejmuj si nim a tak bardzo - warkna Mara. Uniosem brew. - Syszaem, e macie razem ubi jaki interes? - Jaki interes, tak. Spojrzaa na mnie z niesmakiem i zacza skuba rkaw. Przyjedamy tu, a on mwi, e skombinuje mi bardziej stosowny strj. Potem pozbawia mnie tych niewielu szmatek, ktre zabraam ze sob. Zamiast tego przysya do mojego apartamentu tutejszego krawca z caym wieszakiem rnych sukien i innych rzeczy, w ktrych Lando chciaby mnie widzie. Ale zemciam si na nim, pldrujc jego wasn szaf. Ma nosa do tkanin, ale jego tuniki s dla mnie ciut przyciasne w klatce piersiowej. Rozemiaem si. - Zao si, e jest tym zachwycony. - Nie jest, i dlatego wanie od czasu do czasu wypoyczam sobie co z jego szafy. - Cie umiechu na jej twarzy powoli zblad. - W jakim stanie by Luke, kiedy wyjedae z akademii? -zapytaa. Wzruszyem ramionami.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

235

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Pod wzgldem fizycznym cakowicie doszed do siebie. Mara spojrzaa na mnie spod oka. - A pod wzgldem psychicznym?- Ma par problemw. Z niektrych zdaje sobie spraw, z innych nie. - Skrzyowaem rce na piersi. - Ucieszy si, e przed odlotem z Yavin 4 wpada zobaczy, czy si z tego wylie. By jednak zmartwiony, e nie zostaa duej, dopki nie wyzdrowia. Tak naprawd to wicej czasu powicia mnie podczas mojej kuracji ni jemu. Uniosa gow. - Ale chyba nie myli, e co jest midzy nami? - Nic na to nie wskazywao. - Umiechnem si i poszedem w stron owcy Gw. - Przecie zna nas oboje. Wie, e nic by z tego nie wyszo. Ty i ja moemy by kumplami, towarzyszami broni, nawet przyjacimi, ale niczym wicej. - Faktycznie, nasze wewntrzne obwody s naadowane w przeciwn stron. - O mao si nie umiechna, prbujc dostosowa swj krok do mojego. - Gdybymy si do siebie za bardzo zbliyli, narobilibymy sporo zamieszania. Przytaknem. - A w kocu bymy si z hukiem rozstali. - A potem twoja ona by nas zamordowaa. - Kolejna suszna uwaga. - Wzdrygnem si. - Wracajc do twojego pytania: Luke by zachwycony osigniciami akademii i tym, jak atwo jego uczniowie pokonali Exara Kuna. Jednak kiedy odjedaem, zafundowaem mu turbolaserow krytyk caej szkoy i w ogle wszystkiego. - Wszystkiego? Zmarszczyem czoo i oparem si o przedni przypor adownicz owcy Gw. - Luke stwierdzi, e jeli teraz opuszcz akademi, popeni gruby bd i padn ofiar Ciemnej Strony. To wtedy wanie mu dooyem, wskazujc, e wiele razy byem po Ciemnej Stronie i zawsze wychodziem z niej bez szwanku. Myl, e Luke bardzo si stara przecign swojego ojca na Jasn Stron, a potem w dodatku sam si nawrci dziki mioci swojej siostry, wic teraz ma troch skrzywion perspektyw, jeli chodzi o Ciemn Stron. Przypatrywaa mi si uwanie. - Co masz na myli? Rozoyem rce. - Przypumy, e Jedi s tacy sami jak wszyscy inni, tyle tylko, e s uwraliwieni na Moc. Jeli tak, to na pewno trafi si kilku urodzonych do tego, by przej na Ciemn Stron. No i wanie to robi. Dobrze im tam i nigdy nawet nie dowiaduj si, e jest jakie inne miejsce. Zamy, e stanowi dziesi procent populacji. Istnieje take nastpne dziesi procent na drugim kocu skali - ci zaczynaj na dobrej stronie i nigdy nie zwracaj si do za. Reszta z nas sytuuje si porodku. Przy odpowiednich bodcach mona nas przecign na Ciemn Stron, ale jedni potrzebuj do tego silniejszych pokus ni pozostali. Luke przeszed na Ciemn Stron, by uratowa galaktyk. Mog sobie wyobrazi, e tym samym kierowa si Darth Vader. Obaj wrcili na Jasn Stron. Luke zapaci bardzo wysok cen za przejcie na Ciemn Stron i z powrotem i pew-

236 nie dziki temu uwaa kadego za rwnie podatnego na to niebezpieczestwo jak on sam. I to go niepokoi. Wzruszyem ramionami. - To prawda, walka z Ciemn Stron jest wanym elementem jego ycia, zwaszcza jego ycia jako Jedi. Jest oczywiste, e ta sprawa go gnbi. Jednak opinia, e kady musi odby podr na Ciemn Stron, nie jest najlepszym przykadem logicznego mylenia. - Rozumiem, co masz na myli. - Mara wycigna rk, eby wyrwa pazur potwora z dziobu owcy Gw. - Przypomnij mi, ebym nigdy wicej nic ci nie poyczaa. - Bestia, ktra zostawia mi t pamitk, miaa ochot schrupa sobie Luke'a na kolacj. - Podrapaem si po brodzie. - Nie mylisz, e on przecenia Ciemn Stron? - Po tym, jak widziaam Imperatora przy pracy, nie jestem pewna, czy mona przeceni niebezpieczestwa Ciemnej Strony. -Mara pogaskaa gadk powierzchni pazura. - Myl jednak, e Luke moe postrzega zo jako gbsze ni jest w istocie. Wiesz przecie, e zo bywa zwykle raczej pospolite. - To prawda. Niektrzy mog mie ku temu specjalny talent, ale nie potrzeba talentu, eby si w nim pogry. - Spuciem wzrok. - W takim razie mylimy do podobnie. Ale to tylko cz powodw, dla ktrych opuciem akademi. Nie mogem si pogodzi z tym, e Kypa okrzyknito rycerzem Jedi po tym, jak unikn zasuonej kary za unicestwienie Caridy i innych systemw. Wiem, e jego poczynania przeciwko pozostaociom Imperium s popularne w pewnych krgach, ale dla mnie zbrodnia pozostaje zbrodni. Twarz Mary przybraa beznamitny wyraz. - Mylisz, e potrafisz rozwiza ten problem? Wzruszyem ramionami.- Nie wiem. Moe emigranci z Caridy ustanowi jaki trybuna, ktry wyda wyrok w tej sprawie. Mam poczucie, e w tym przypadku sprawiedliwoci nie stao si zado, ale szczerze mwic, nie jestem pewien, co byoby sprawiedliwe w tej sytuacji. To zreszt kwestia przyszoci. - A wic prawdziwym powodem twojego odejcia z akademii s poszukiwania Mirax? Pokiwaem gow. - Jest par rzeczy, ktrych musz si dowiedzie, i par miejsc, w ktrych bd bliej niej. Ostatnio wpadem na Koreli i mam dla ciebie par plikw na temat tego Jorj Car'dsa, o ktrym mwia w czasie mojej kuracji w pynie bacta. Wszystkie dane pochodz z archiwum KorSeku. Mam nadziej, e to ci pomoe. - Na pewno nie zaszkodzi. - Mara kiwna gow. - Nie syszaam niczego nowego na temat Mirax, a sytuacja w Nal Hutta ulega zmianie. - Wiem, ale przynajmniej mam jaki punkt wyjcia. - Umiechnem si do niej z ca pewnoci siebie, na jak byo mnie sta. -Nadal szukam kwarka w molu deuteru, ale udao mi si zawzi obszar poszukiwa, a to ju postp. Dostan si tam. Uratuj j. Nie bd prbowa, po prostu zrobi to.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

237

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

33
Wyraz rozradowania na twarzy Boostera przypomnia mi o pewnej bolesnej sytuacji, kiedy udao mu si znale sposb, by zrobi ze mnie gupka w obecnoci mojej ony. Poniewa jednak w jego biurze nie byo adnych wiadkw, podejrzewaem, e to spojrzenie pene zoliwej radoci tym razem byo zarezerwowane dla kogo innego. Przywoa mnie gestem do biurka. - Podejd tu, mam co dla ciebie. Podszedem. Booster wcisn guzik maego notesu komputerowego, na ktrym pracowa, wywoujc z holoprojektora obraz koreliaskiej korwety. - Ten obraz pochodzi z danych, ktre zebrae, kiedy Tinta Blue Siedem" wpad w zasadzk. Transponder do identyfikacji przyjaci i przeciwnikw okreli ten statek jako Kapitaski Trap". Kiwnem gow. - Na razie nadam, ale pamitaj, e ten konkretny sygna IPP zosta wybrany pewnie tylko na t jedn akcj. - Nie ucz Hutta, jak szmuglowa przypraw! Booster popatrzy na mnie przez hologram i ypn zdrowym okiem. - Synku, podmieniaem transpondery IPP, zanim jeszcze twj ojciec choby pomyla o posiadaniu potomstwa. Jak wiesz, IPP to nie jedyny sposb identyfikacji statkw. Te odczyty byy tak dobre, e moim ludziom udao si przeprowadzi analiz spektraln czsteczek z dysz jonowych silnikw podwietlnych. Jeli ma si dobre odczyty... a te byy bardzo dobre... mona zauway pewne unikatowe cechy kadego statku. Pniej porwnuje si je z odczytami innych statkw, a znajdziesz identyczne. - I co, znalelicie co? Booster przytakn i wcisn kolejny przycisk. Obok pierwszej korwety pojawi si obraz drugiej. Obie wiroway powoli, umoliwiajc obejrzenie ich z kadej strony. - Ten statek to Zdradziecki Cios". Zamknem na moment oczy. - Znam skd t nazw, ale nie mog jej z niczym skojarzy. - By wasnoci piratw, ktrzy gniedzili si kiedy w systemie Khuiumin. Zostali rozgromieni przez Imperium. Zaledwie trzystu z omiu tysicy piratw tego gangu przeyo imperialny atak. Jacob Nive, kapitan Zdradzieckiego Ciosu", by oczywistym

238 kandydatem na przywdc Ocalaych, jak si nazwali. Przez pewien czas dziaali jako najemnicy, ale po mierci Imperatora wrcili do piractwa, a dyscyplina, ktr narzuci Nive, rozlunia si. Teraz s jedn z grup Gnbw i zapewniaj Tavirze najlepszych pilotw apsw. Skubnem si w brod. - Kady, kto przey imperialn rzeni, musi by naprawd ostry. Rozumiem teraz, dlaczego Tavira tak chtnie si z nimi sprzymierzya. Masz jakie pojcie, gdzie mog teraz by? - Cakiem nieze. Po imperialnym ataku ukad Khuiumin sta si dla nich zbyt niebezpieczny, wic przenieli si bliej swoich nowych pracodawcw. Teraz, kiedy Nal Hutta stao si, jak gosi plotka, gniazdem Gnbw, Nive zabra swoich ludzi z powrotem do ukadu Khuiumin, na jego czwart planet. Par innych statkw i zag te si tam udao, co pozwala mi sdzi, e tam wanie jest nowa baza Gnbw. Oparem si o krzeso stojce przy biurku Boostera. - Wikszo ludzi pewnie opucia t planet, kiedy Imperium rozbio piratw? - Jasne, wszyscy z wyjtkiem tych, co nie mogli sobie pozwoli na bilet albo nie mogli da si przyapa na jednym z bardziej cywilizowanych wiatw. Po powrocie piratw powracaj tam rwnie ci, ktrzy dostarczaj im niezbdnych towarw i usug. - Booster umiechn si. - Co ty na to, ebymy si tam przejechali, zagrozili, e pucimy miasto z dymem i zadali wydania Mirax? Zmarszczyem brwi. - Chyba nie mwisz powanie! - Corran, piraci Eyttyrmin Batiiv przeszli do historii, gdy uderzyy w nich dwa imperialne niszczyciele klasy Victory. A to, na czym teraz stoimy, to wanie imperialny niszczyciel. To bdzie koniec Ocalaych. - Chyba nie powinnimy wciela w ycie tego planu, Booster -pokrciem powoli gow. - Nie sdz, eby oni wiedzieli, gdzie jest Mirax, ale zgadzam si, e sw stanie nas do niej doprowadzi jak po gwiezdnej alei. Booster rozpar si w fotelu i pooy nogi w dugich butach na blacie biurka. - A wic wydaje ci si, e wliniesz si pomidzy nich, zadasz par pyta, uzyskasz par odpowiedzi i wrcisz z powrotem? Nie wierz. To niemoliwe, eby twj ojciec mia a tak gupiego syna. Powstrzymaem si, by nie warkn na niego. - Po pierwsze, nie jestem a tak gupi. Po drugie, ja ci nie ucz obsugi transpondera IPP, wic ty mnie nie ucz infiltracji organizacji przestpczej. Booster unis donie. - Przyznaj, e masz dowiadczenie we wkrcaniu si tam, gdzie nikt ci nie zaprasza, ale ci piraci to nie poganiacze dewbackw. S twardzi i mao sympatyczni, a swoje bajty maj dobrze schowane i zabezpieczone. Nie wiem, czy ich piloci byliby w stanie ci pokona, ale maj wylatanych co najmniej tyle samo godzin w przestrzeni w warunkach bojowych co ty. S niemal na samej grze acucha ywieniowego Gnbw, wic przeniknicie w ich szeregi bdzie trudne.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

239

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- No c, w takim razie musz po prostu by twardszy ni oni. - Wyprostowaem si i umiechnem do niego krzywo. - Nie martw si, Booster. Wiem, jak ich zmikczy. Przywioz po prostu Jacobowi Nive pikny, wielki prezent powitalny, a przyjm mnie z otwartymi ramionami. Czwarta planeta ukadu Khuiumin nazywaa si Courkrus, z powodw znanych jedynie osadnikom, ktrzy skolonizowali j dawno temu. Najwiksze miasto planety, Vlamya, w kierunku ktrego leciaem, wygldao jak poranek po popijawie, ktr przerwaa burza piaskowa. Caa planeta nie bya tak cakowicie jaowa jak tereny wok Vlarnyi. Irygacja i nowoczesne techniki uprawy ziemi pozwoliy na rozkwit rolnictwa, ale po opuszczeniu planety przez piratw i zaamaniu gospodarczym, ktre pniej nastpio, caa okolica zamienia si w jedn wielk piaskownic. W tej piaskownicy znajdowa si jednak port kosmiczny, wic tam si wanie udaem. Nie zawracaem sobie gowy kontrol lotw ani pozwoleniem na postj. Po prostu okryem ldowisko, wybraem sobie wolny dok i wyldowaem. Wygldao na to, e udao mi si zaalarmowa par osb, ale skoro to wanie byo moim celem, efekt mnie zadowoli. Wyczyem gwny napd Tinta Blue", opuciem trap, wyszedem z kokpitu i rozsiadem si w kabinie pierwszej klasy. Poczstowaem si piwem i wczyem sobie lokalny kana holo na monitorze systemu rozrywkowego. Omwiem wczeniej z Boosterem, jak naley zaatwi spraw kradziey. Nie czuem si najlepiej, zabierajc prom, ale gdybym posa Siolli wiadomo o tym, co si stao, odwoaaby poszukiwania. Gdyby za Ocalali dowiedzieli si, e prom nie zosta skradziony, pozbawibym si mojego kamuflau. Postanowilimy wic, e Booster przekae mojemu dziadkowi wiadomo o tym, co si stao, a dziadek sam zdecyduje, co z tym fantem dalej zrobi. Nie musiaem dugo czeka na Ocalaych. Niebawem wpadli na pokad promu z blasterami w rkach. Umiechnem si, podniosem szklank piwa w niemym toacie i wysczyem do dna. Nie rozbawio ich to tak jak mnie, wic wywlekli mnie z kabiny i poprowadzili ulicami do budynku, ktry - nawet ze zrujnowanym wschodnim skrzydem - wyglda imponujco i musia z pewnoci by kiedy miejscem niezwykle wanym. Zacignli mnie po schodach do wielkiego gabinetu, a tam bezceremonialnie posadzili na krzele, zerwali mi plakietk identyfikacyjn i rzucili j na wielkie biurko. Z wyjtkiem dwch piratw z mojej eskorty reszta wycofaa si za drzwi, pozostawiajc mnie w gabinecie samego z dwoma mczyznami i jedn kobiet. W pierwszym z mczyzn rozpoznaem Jacoba Nive'a. Wysoki i dobrze zbudowany, z dugimi jasnymi wosami zebranymi w gruby warkocz, wyglda cakiem jak zawadiacki, przystojny pirat z holografw puszczanych na kanaach rozrywkowych. Z bliska wida byo wprawdzie obrczki brudu pod paznokciami i blizny na twarzy, wyniesione z wczeniejszych bitew, ale mimo wszystko uznaem go za sympatycznego. Znaem wczeniej takie typy i wiedziaem, e potrafi by naprawd czarujmy. Obok niego staa kobieta wzrostu mniej wicej Lando Carlissiana, ale o znacznie ciemniejszym odcieniu skry. Czarne wosy nosia przycite bardzo krtko, a rwnie czarne oczy patrzyy ostro i przenikliwie. Cakiem mio byoby na ni popatrze, gdyby

240 nie prawa rka - mechaniczna proteza, nie pokryta warstw sztucznego ciaa. Trzaski i stuki, jakie wydawaa proteza, gdy kobieta obracaa w palcach trjktn monet kredytow, wiadczyy o zniecierpliwieniu. Trzeci z osb by mczyzna wyszy nawet ni Nive - czyli znacznie wyszy i mniej wicej o jedn trzeci ciszy ode mnie. Go by zabjczo przystojny i, co gorsza, nie mia co do tego wtpliwoci. Mia pdugie czarne wosy, tak ciemne, e wydaway si niemal granatowe, w odcieniu znacznie ciemniejszym ni jego lodowate, ciemnoniebieskie oczy. Nosi brod i dugie wsy, ktre opaday mu jak skrzyda a na policzki. Nive popatrzy na mnie i strzepn mankiety munduru. Wszyscy troje nosili strj, ktry kiedy by uniformem Ocalaych z Khuiumin - szare marynarki z czerwonymi mankietami, konierzami i napiernikami, zotym lampasem wok mankietw i wzdu nogawki szarych spodni - ale ich mundury ju dawno przeyy swoje dobre czasy. Poatane byy duymi, widocznymi szwami, ale za to zot nici, jakby miay podkrela rany na ciele, ktre okryway. Biorc pod uwag ich liczb na mundurze Nive'a, dziwiem si, e facet w ogle jeszcze chodzi, kko fastrygi nad okciem kobiety za znaczyo miejsce, do ktrego sigaa jej proteza. Herszt piratw wsun moj datakart identyfikacyjn w czytnik stojcy na biurku, a potem popatrzy na mnie. - Albo jeste gupi, albo znudzio ci si ycie, Jenosie Idanian, skoro przyprowadzie tu ten prom. - Nie, po prostu jestem niewiarygodnie zuchway. - Umiechnem si lekko i zaoyem nog na nog, jakby to piraci byli w moim biurze, a nie odwrotnie. - Twoi ludzie na wiele si powayli, by zdoby ten prom, wic postanowiem wam go dostarczy. Rosy brunet rozemia si. - I mylisz, e ci podzikujemy? W cigu uamka sekundy z reakcji dwojga pozostaych zorientowaem si, jak na to odpowiedzie. Spojrzaem na niego zimno i powiedziaem:- Po pierwsze, nie wierz, eby mylenie byo tym, w czym jeste najlepszy. - Z premedytacj odwrciem od niego wzrok i spojrzaem na Nive'a. - Przeprosibym za kopoty, ktre wam sprawiem, gdyby nie to, e to wy pierwsi wpakowalicie mnie w tarapaty. Musiaem znacznie si oddali od pewnych ludzi, a wasza operacja przeszkodzia mi w ucieczce. Nie mogem na to pozwoli, wic porwaem prom i wymknem si. Twarz Nive'a stwardniaa. - A co si stao z dwoma mczyznami, ktrzy powinni by na pokadzie tego wahadowca? - Ten mniejszy nie yje. Wycign na mnie blaster i musiaem go zabi. Wikszy jest u jednego z moich przyjaci. Jeli nie zgosz si na czas, on take umrze. - Rozoyem donie. - Widzicie wic, e nie jestem taki gupi, jak moglibycie myle, czy jak ten tu przystojniaczek mgby sobie yczy. Nive podnis rk, ucinajc protest podwadnego. - A po co przywioze nam ten statek? Pochyliem si w krzele do przodu.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

241

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Zaimponowalicie mi. Widziaem najnowsze wiadomoci o waszej operacji i nawet nie wspomnieli o ucieczce promu. Skutecznie spldrowalicie Palet" i Tcz", a Nowa Republika nie zrobia nic... bo nie moga zrobi nic, by was powstrzyma. Organizacja, ktra potrafi sprawnie przeprowadzi taki atak, zasuguje na mj szczery podziw. Mogaby rwnie skorzysta z mojej pomocy. Brunet nie zdoa si opanowa. - Z twojej pomocy? Dobre sobie! My, Ocalali z Khuiumin! Jestemy szkieletem, na ktrym opieraj si pozostae siy Gnbiciela"! Co, na czarne serce Imperatora, za tob przemawia? Pokazaem mu wszystkie zby w umiechu, ktry wcale nie by miy. - To, e was przecignem! Ta uwaga wywoaa konwencjonalne umiechy na twarze Nive'a i kobiety, ktra nadal obracaa w palcach monet, tyle e coraz szybciej. - Wic zamierzae nam zaproponowa swoje usugi? W jakim charakterze? - W charakterze pilota. Ta datakarta potwierdzi, e potrafi lata mniej wicej wszystkim, co si do tego nadaje. Nie lataem jeszcze na myliwcach typu Tri, ale szybko si ucz. Potrzsna gow. - Nie mam teraz wolnych miejsc w mojej eskadrze. - W takim razie zaatw je. - Pokazaem palcem na osika. -Mog zaj miejsce tego gwniarza. - Chyba nisz! - Skoro ja ni, to ty masz koszmary. Nive rozemia si na tyle ciepo, e skruszy cian lodu, ktra zacza wyrasta midzy nami. - Nie cakiem tak to zaatwiamy, Idanian. Obecna tu kapitan Tyresi Gurtt dowodzi nasz elitarn formacj, Eskadr Piorunw. Jej czonkowie s wybierani na podstawie dotychczasowych osigni, kiedy pojawi si wakat. Porucznik Remart Sasyru wanie zosta wybrany na miejsce, ktre si zwolnio. W skad naszego skrzyda myliwcw Tri wchodzi jeszcze pi innych eskadr. W niektrych z nich s wolne miejsca. Jak mylisz, Remart, moe Eskadra Ska wziaby go do siebie? - Jeden frajer mniej czy wicej nie zrobi im rnicy. Znw si wyszczerzyem do Remarta. - Z przyjemnoci przetrzepi ci tyek! - Nie! - W gosie Nive'a zabrzmiaa lodowata nuta. - Jedyna rzecz, jak powiniene sobie zapamita o Ocalaych, Idanian, to e nie poluj na siebie nawzajem. Kady, kto wystpuje przeciwko innemu pilotowi albo go zabija, zostaje oskarony, osdzony i stracony. Nie jestemy mordercami, jak Imperialni. Jestemy twardzi, zgoda... ale nie boimy si nikogo w naszych szeregach. - Zrozumiaem. - Spojrzaem na Remarta i pomylaem, e mimo wszystko zawsze musz uwaa, kogo mam za plecami. -Pewnie bdziesz chcia sprawdzi mj yciorys i przetestowa umiejtnoci pilotau na myliwcach Tri, ale zobaczysz, e jestem prawdziwym asem.

242 - Moliwe. - Nive unis do, a ja usyszaem za sob szczk zabezpieczanych blasterw. - Po pierwsze jednak chciabym si dowiedzie, jak nas znalaze? - Dane zebrane przez czujniki promu pozwoliy mi zidentyfikowa Zdradziecki Cios" na podstawie strumienia z dysz wylotowych. Podpytaem tu i wdzie i usyszaem, e Ocalali wracaj tu z Nal Hutta. - Wzruszyem ramionami. - Informacja o waszej przeprowadzce nie zostaa moe specjalnie nagoniona, ale nie bylicie te nie do znalezienia. Par osb byo mi winnych przysug, wic wykorzystaem to. W tej chwili jedyne dane, na podstawie ktrych mona powiza was z tym napadem, to odczyty ze skanera tego promu, ktry jest przecie w waszych rkach. Nive umiechn si. - No i jest jeszcze ta kopia. Zostawie j u ludzi, ktrzy przetrzymuj Birila. - Skoro ju o tym wspomniae... - pokiwaem gow. - Nie jestem przecie taki gupi. - Mam nadziej, e nie. - Jacob Nive poda mi rk. - Bo jeli jeste, to przyjazd tutaj okae si zapewne najgupsz rzecz, jak kiedykolwiek zrobie. Dobre jest w tym tylko to, e bdzie to ostatnia gupota w twoim yciu.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

243

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

34
Ocalali mogli sobie by najlepszymi z Gnbw, ale to niewiele mwio o faktycznej sytuacji. Gdy poznaem czonkw Eskadry Ska, uderzyo mnie, e my, otry, moglimy sta si tacy sami, gdybymy przegrali z Imperium i spdzali wikszo czasu na ziemi, w zapadych dziurach, czekajc na okazj, by obrabowa aosne istoty, ktrym wiodo si jeszcze gorzej ni nam. Zdarzyo mi si kiedy przebywa w bardziej przygnbionym, a zarazem przygnbiajcym towarzystwie, ale byo to wrd winiw Lusankyi", ludzi pozbawionych nadziei na przeycie i ratunek. Wszyscy marudzili i narzekali. Zabrano mnie do hotelu, w ktrym kwaterowali czonkowie eskadry, i przedstawiono nowym towarzyszom. Nakk Kech, lider Ska, wskaza mi pokj, ktry pamita lepsze czasy. Zasony byy dokadnie zacignite, ale nie przeszkadzao mi to, bo nie zaleao mi specjalnie, eby dobrze si przyjrze pokojowi. Zwinity kb pocieli w kcie stanowi zapewne legowisko poprzedniego lokatora, a sdzc po zapachach dochodzcych z moduhi azienkowego, by nim kto, kto rozumia wprawdzie, do czego suy azienka, ale nie pojmowa sensu montowania w niej instalacji sanitarnej. Kech obserwowa mnie uwanie, czekajc, jak zareaguj na pokj. Szczecina na jego gowie poyskiwaa siwizn i brzem, podobnie jak przerzedzone wosy na skroniach. - To najlepszy pokj, jaki mamy. Potrzsnem gow. - Chyba najlepszy, jaki macie wolny. Kech umiechn si. - No wanie. - Nie jest niestety do dobry dla mnie. - Przeszedem korytarzem do nastpnych drzwi i zastukaem w nie. Otworzya mi kobieta-wilk z Shistavanen, warczc dononie. Miaa biae futro i czerwonawe oczka, a cho nie bya tak rosa jak inni Shistavanianie, ktrych znaem, rozerwaaby mnie na strzpy w cigu kilku sekund. Kiedy otworzya drzwi, poczuem te odr, ktry powiedzia mi, kto wczeniej mieszka w moim pokoju. Umiechnem si do niej szeroko. - Jestemy ssiadami. Mio mi pani pozna.

244 Tubalny miech Kecha zaguszy wysyczan szorstkim gosem odpowied Shistavanianki. Ukoniem si jej. - To na razie! Kech potrzsn gow z iskierkami rozbawienia w oczach. - Caet Shrovl bdzie twoj skrzydow. Jest dobra, zwaszcza w walkach w gbokiej przestrzeni. Nie lubi zbyt wiele wiata. Wskazaem na nastpne drzwi. - Lepszy wybr? Kech potrzsn gow. - Tak naprawd to ja jestem twoim najlepszym wyborem. Zmarszczyem brwi. - Wic sdzisz, e powinienem wyrzuci ci z twojego pokoju? Starszy mczyzna umiechn si. - Moesz sprbowa i niewykluczone, e ci si uda, ale to byaby niesubordynacja i atak na oficera starszego stopniem, za co wrd Gnbicieli grozi kara mierci. Nie poyby do dugo, eby zebra owoce takiego postpowania. Najlepsze, co moesz zrobi, to potrzsn sakiewk i zaatwi paru miejscowych, ktrzy ci posprztaj. - Tak sdzisz? - Domylam si, e chcesz pokaza, jaki z ciebie twardziel, sprawiajc komu lanie, ale ja nie pozwalam na to w mojej eskadrze. Skopiesz komu tyek, zajmiesz jego pokj, ten kto si wcieknie, wywoujc niesnaski w jednostce... a to zawsze oznacza, e jest o jedn osob za duo. - Kech zaoy rce na piersi. -Chcesz pokaza, e jeste twardy, to przy komu z innej eskadry albo jeszcze lepiej z innych grup Gnbicieli, ktrzy tu stacjonuj. Wrd Ocalaych jedyn rzecz, jaka si naprawd liczy, s umiejtnoci pilotau. Rozoyem szeroko rce. - wietnie. Chodmy w kocu polata. Kech pokiwa gow. - Mylaem, e nigdy o to nie poprosisz. Zaatwi kogo, eby posprzta twj pokj w czasie, kiedy my bdziemy w centrum szkoleniowym. - Ile mnie to bdzie kosztowao? Wzruszy ramionami. - Zobaczymy, jak dobry jeste w lataniu. Jeli uznam, e dostatecznie dobry i e powiniene dobrze wypocz, by mg uratowa mi skr, moe nawet zapac za ciebie. Ocalali nie dysponowali najnowoczeniejszym sprztem szkoleniowym, do ktrego przywykem. Wsiedlimy z Kechem do migacza, ktry zabra nas na obrzea kosmoportu. Kech zajecha migaczem do hangaru i zaparkowa zakurzony czerwony pojazd obok dwch rozklekotanych apsw. Pogite i podrapane, z bliska wyglday jak powikszone zabawki - zabawki, ktre kto niele wytarmosi. Kech zdj hem z wieszaka na cianie i rzuci nim w moj stron. - Ty wemiesz jedynk, ja dwjk. Komunikator jest wbudowany w hem. Suchaj, co do ciebie mwi i rb, co ci ka. Latae ju kiedy na myliwcu typu TIE, zgadza si? Przytaknem. Lataem wprawdzie tylko na symulatorze, ale pomylaem, e to powinno wystarczy.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

245

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Bdziemy strzela? - Na razie wystarcz ci urzdzenia celownicze o zredukowanej mocy. Jak ci si zachce nimi pobawi, owiec ci, jak to robi. Podcignem si do kulistego kokpitu myliwca i wliznem do rodka. Trzecia petwa utrudniaa otwarcie wazu i wejcie do kokpitu, ale jako mi si udao. Stanem na fotelu pilota i zamknem grn pokryw. Potem usiadem i woyem kask. Przypiem si do fotela i zaczem zapoznawa si z kokpitem i urzdzeniami kontrolnymi. Pierwsz rzecz, jaka rzucia mi si w oczy, bya przestronno kabiny w porwnaniu z tymi, do jakich si przyzwyczaiem w X-skrzydowcu czy owcy Gw. Sferyczny ksztat kapsuy pozwala si oczywicie domyli, e bdzie w niej wicej miejsca. Oznacza rwnie, e statek nie ma dziobu, do czego trudno mi byo si przyzwyczai. Czuem si tak, jakbym si przypi do silnika. Standardowy wolant myliwca typu TIE zastpiono drkiem, na ktrym znajdowa si spust, gaka kontroli celu i wielopozycyjny przecznik umoliwiajcy przerzucanie si na rne rodzaje uzbrojenia. Kiedy cisnem drek, miaem wraenie, e zosta stworzony specjalnie do mojej doni i porusza si lekko, cho pole jego ruchu jest do ograniczone. Pewnie latao si tym statkiem inaczej jak X-skrzydowcem, ale kontrolki wyglday podobnie, co stanowio duy plus. Wielka przednia szyba i boczne panele zapewniay doskonae pole widzenia. Gwny monitor sensorw i dwa pomocnicze byy umieszczone na listwie dzielcej przedni szyb, ale nie zakcay widocznoci. Przepustnica znajdowaa si po lewej stronie, ale obsugiwao siej krcc dwigni, a nie pchajc drek do przodu. Mniejsza, podobnie skonstruowana dwignia suya do kontroli repulsorw. Panel cznoci take wbudowano z lewej strony, umoliwiajc dostp bez odrywania prawej rki od drka sterowniczego. Kontrolka tarczy znajdowaa si jednak z prawej, co w bitewnej gorczce mogo oznacza konieczno podejmowania trudnych decyzji. Peday sterw pomocniczych znajdoway si na dole pod monitorami. Wczyem przewd kasku do gniazdka panelu cznoci. - Zgasza si Idanian. - Kech, przyjmuj. Na dole po prawej masz panel sekwencji zaponu. Kiedy wszystkie kontrolki zawiec si na zielono, moesz startowa. Wyle na dziesiciu procentach mocy w kierunku zero-dwa-sze i zaczekaj na mnie. - Zrozumiaem. - Wycignem rk do dou i wczyem przeczniki. Poczekaem, a lampki systemw przejd od czerwieni przez ty do zielonego. W tym momencie monitory obudziy si do ycia. Skierowaem moc na obwody repulsorw i mocno trzymaem drek. Przekrciem gak dopywu mocy na dziesi procent i wyprowadziem apsa z hangaru przez rozsunite ferro-betonowe wrota. Wyleciawszy na otwart powierzchni, wyprbowaem peday sterw pomocniczych i przekonaem si, e statek dobrze reaguje na ruchy w prawo i w lewo. Moe nie dawao si nim manewrowa tak dobrze jak Interceptorem", ale bi na gow X-skrzydowca w tej kategorii. Kech wyprowadzi swojego apsa z hangaru i przemkn obok mnie. Zaj miejsce na czele i wyskoczy w gr na kolumnie strumieni wylotowych z silnikw jonowych.

246 - To nie migacz, Idanian. Jestemy pilotami, a nie kierowcami. Przydaoby ci si troch atmosfery pod brzuchem. Umiechnem si i otworzyem przepustnice. - Wedle rozkazu, szefie! Wznosiem si stopniowo po spirali, co pozwolio mi oceni moc i szybko reagowania statku. W porwnaniu z X-skrzydowcem, myliwiec Tri nie wypada najgorzej. Zasig czujnikw nie by wprawdzie zbyt duy, ale bez torped protonowych czy pociskw udarowych znikaa potrzeba zwikszonego zasigu. Statek kad si na boki troch ospale, ale wspczynnik wznoszenia by dobry, a nurkowania - wrcz imponujcy. Przede wszystkim jednak zachwycia mnie zwrotno apsa. Reakcja pedaw sterw pomocniczych pozwalaa na szybkie zwroty w kad stron. Co wicej, dwignie przepustnicy i repulsorw dziaay na wiele sposobw. Przy otwartej przepustnicy jej przycignicie wprowadzao statek w neutralny, zabjczy cig. Przycisk na kocu dwigni pozwala odwrci cig, wic przy ponownym opuszczeniu dwigni, silniki pracoway na wstecznym. Dziki tej szybkiej metodzie odcinania napdu manewr w rodzaju skoku na wstecznym cigu nie wymaga zmniejszenia i ponownego zwikszania napdu, a jedynie jego odczenia. Podobnie mona byo ustawi na okrelon moc repulsory, wyczajc je do momentu, a bd potrzebne. Jeden obrt dwigni przepustnicy i odcicie repulsorw wystarczao, by aps zataczy. Najwidoczniej Gnby, ktrych dotychczas spotykalimy, nie byli z tych najlepszych. Kech by nie najgorszy, a ja pokazaem mu, e te nie pasaem nerfw. Kiedy zapozna mnie z podstawami, zabawilimy siew polowanie. By ode mnie nieco lepszy, ale najwyraniej zaimponowao mu, e dostaem tak mao trafie. - No, no, Idanian, nieatwo ci trafi! - Zrozumiaem, dowdco. - Rozemiaem si gono, wprowadzajc statek z powrotem na kurs do orodka szkoleniowego. -To mi wry dugowieczno. - Dobrze, e tak mylisz, bo mamy misj do wykonania. - Misj? - Zakasaem lekko, uniosem w zamyleniu rk i postukaem si po hemie. - Siedz w tej bestii pewnie nie duej ni godzin! - To i tak lepiej ni niektrzy z pilotw zaogi Czerwonej Supernowej". Natknli si par miesicy temu na Eskadr otrw i oberwali jak cholera. - Usyszaem niski chichot. - Ale nie martw si, tym razem mamy w planach co innego. Bierzemy co nasze i w nogi! Zamknem przepustnic i wczyem repulsory, bo zblialimy si do hangaru. - Czy leci z nami Gnbiciel"? - Nie, to sprawa osobista. - Kech rozemia si szorstko. -Nie tak lukratywna, ale spodoba ci si. Okazao si, e misja sigaa korzeniami do imperialnego ataku na piratw Eyttyrmin Batiiv - ataku, ktry zredukowa ich liczb do aosnej bandy, znanej jako Ocalali z Khuiumin. Imperialne niszczyciele klasy Victory - Kanonada" i Krucjata" - wy-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 247 biy dziewidziesit siedem procent piratw, pozostawiajc im Zdradziecki Cios" i garstk myliwcw. Ocalali poprzysigli zemst kapitanom tych dwch niszczycieli, a jeden z nich, kapitan Zlec Oonaar, podrowa wanie Galaktyczn Szans". Kto na Szansie" uzna, e sprzedanie Oonaara jest pewniejszym sposobem zdobycia fortuny ni jakiekolwiek zakady w kasynie pokadowym, a wiadomo o tym dotara do Nive'a. Szansa" bya koreliask korwet, ktr rywal Boostera przerobi na miniatur Bdnej Wyprawy". Myl, e Booster niewiele by sobie z tego robi, gdyby nie jedno: waciciel Szansy" pomalowa statek na jaskrawy odcie czerwieni. Booster chcia zrobi to samo z Bdn Wypraw", ale szybko si okazao, e w caej galaktyce nie mg dosta wystarczajcej iloci czerwonej farby. Jedynym kolorem, ktry wystpowa w odpowiedniej iloci i po rozsdnej cenie, bya charakterystyczna biel gwiezdnych niszczycieli, co Booster uzna za dowd, e Imperator specjalnie uwzi si na niego. Opisanie odprawy, jak mielimy przed misj, jako krtkiej wymagaoby zdefiniowania tego sowa na nowo. Wyldowaem w kluczu trzecim, razem z Caet i dwiema innymi kobietami, obydwiema ludzkiej rasy. Jako numer bojowy przydzielono mi, cakiem przypadkowo, dziewitk, co uznaem za pomylny zbieg okolicznoci, bo na ten numer instynktownie reagowaem. Nasz klucz dosta zadanie osaniania dwch innych formacji Ska, ktre miay zneutralizowa uzbrojenie Szansy" i cztery Brzydale - typu TIE, jak sdzono. Zdradziecki Cios" mia nas zabra na miejsce, a kanonierka Skipray - przycumowa do Szansy" i zabra z niej Oonaara. Formacje, ktre dostay zadanie ostrzelania Szansy" wybrano do tego zadania dlatego, e skaday si z prawdziwych Ocalaych, a nie z pilotw, ktrzy doczyli pniej, jak ja. Uderzyo mnie jedno: wykonanie tak wanej misji powinno przypa w udziale Eskadrze Piorunw, ale okazao si, e Nive wybra losowo oddzia, ktremu dano ten zaszczyt. Nie miaem wtpliwoci, e Remart aowa teraz swojego przeniesienia do Piorunw. Odniosem te wraenie, e nikt w Eskadrze Ska specjalnie po nim nie paka, a kilku osobom sprawio wyran przyjemno, e omina go taka gratka. Odlecielimy na Zdradziecki Cios", z ktrego musielimy przej w prni do naszych myliwcw. Podobnie jak myliwce typu TIE, apsy nie maj wewntrznej atmosfery ani systemw podtrzymywania ycia, dlatego musielimy nosi skafandry prniowe. Dziki temu byo nam jednak atwiej przeczoga si po kadubie do naszych statkw, ni gdybymy pilotowali X-skrzydowce. Dotarem do mojego statku, zamknem waz, wczyem silniki i zameldowaem si. To samo zrobili pozostali, nie zawracajc sobie specjalnie gowy dyscyplin cznoci. Zdradziecki Cios" skoczy w nadprzestrze, zrobi jeden skok poredni, a potem ruszy do miejsca, gdzie miaa znajdowa si Szansa". Nasza podr potrwaa bite trzy godziny i po raz pierwszy, chocia doceniaem przestronno wntrza kokpitu, aowaem, e nie ma w nim atmosfery. Mgbym wtedy zdj kask, co przeksi i moe nawet uci sobie drzemk. Miaem wprawdzie znakomit widoczno, ale niestety w hiperprzestrzeni nie ma zbyt wiele do ogldania. Podczas tego lotu uwiadomiem sobie rwnie, jak bardzo brakowao mi Gwizdka. Wiem, e nie naley si przywizywa do robotw astromechanicznych, ale latali-

Ja, Jedi

248 my razem od lat. Chocia Gwizdek przechodzi zawsze rutynowe czyszczenie pamici i odwieanie oprogramowania, wydaje mi si, e znalaz jaki sposb, eby zapisa swoj osobowo na serwerach KorSeku i wczytywa j kadorazowo po czyszczeniu. Dziki temu zachowa przebiego i niezaleno umysu, ktra nieraz okazaa si nieoceniona. Gdyby nie on, ju dawno bybym trapem. Podczas dugich lotw gawdzilimy sobie z Gwizdkiem na rne tematy - jak na przykad ojcostwo - i zawsze mogem liczy na to, e mnie wysucha. Waciwie by dla mnie tym lustrem, o ktrym mwi mj ojciec w swoim powiedzonku. Kiedy mi troch odbijao, Gwizdek przywoywa mnie do porzdku i w wikszoci przypadkw mia racj. A jeeli nie mia... c, na pewno byy takie okazje, ale jako nie mog sobie ich przypomnie. Zdradziecki Cios" wyszed z nadprzestrzeni tu nad Szans". Klucz pierwszy i drugi wystartoway, pikujc w kierunku korwety. Skaa Cztery" eksplodowaa, trafiona bezporednim strzaem jednego z podwjnych dzia turbolaserowych. Zielone pociski zerway kokpit z rwn atwoci, z jak wiatr zrywa patki kwiatu, rozdzierajc je na kawaki i odrzucajc w przestrze dugie, postrzpione kaway uzbrojenia statku. Silniki jonowe apsa eksplodoway, wyrzucajc w przestrze trzy petwy statku. Pozostae dziaa Szansy" wypeniy prni olbrzymi iloci energii, ale Czwrka bya jedynym celem, w jaki artylerzystom Szansy" udao si trafi, zanim nie wyeliminowalimy z gry ich dzia. Szstka TIE-skrzydowcw stanowica lotn stra Szansy" powinna bya rzuci si na nas, gdy tylko si pojawilimy. TIE--skrzydowiec stanowi maria kulistego kokpitu od myliwca typu TIE ze skrzydami i silnikiem myliwca typu Y. W peni zasuguje na miano Brzydala, a w Eskadrze otrw jest powszechnie znany jako Lotny Zgon". lamazarny i niezgrabny, wyglda jak dziki nerf po ataku stada taopari. Caa szstka zostaa wyeliminowana w cigu piciu minut. Przygldaem si walce sfrustrowany, bo moi towarzysze puszczali w prni strzay, ktre powinny byy wykoczy Brzydali znacznie wczeniej, a dwch przypacio brak umiejtnoci strzeleckich wasnym yciem. Kanonierka Skipray, ktra z nami przyleciaa - Wibroostrze" -ruszya w kierunku Szansy", podczas gdy nowy statek, prywatny jacht, pojawi si wewntrz systemu na naszym wektorze wejcia. Nie byo to adn niespodziank- nie wiedziaem, w jakim systemie jestemy, ale zawiera on dostatecznie duo planet, by liczba moliwych tras wejcia i wyjcia z systemu bya znacznie ograniczona. Niespodziank sprawio natomiast p tuzina wyposaonych w hipernapd owcw Gw, stanowicych obstaw jachtu. Ewidentnie nie spodobaa im si nasza obecno w tym miejscu. Jacht pojawi si i odpyn w swoj stron, za to myliwce ruszyy na nas, ostrzeliwujc si z potrjnych blasterw. Nie czekaem na rozkaz ataku. - Dziesitka, kryj mnie! - rzuciem przez komunikator i otworzyem przepustnice. Mj aps skoczy do przodu. Pooyem go na bok i zanurkowaem w stron owcw Gw, cigajc dwa z nich na siebie. Kciukiem przeczyem uzbrojenie na dziao jo-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 249 nowe, wcisnem peda steru pomocniczego, eby ustawi si bokiem do nadlatujcych pilotw, po czym wyprostowaem apsa i wcisnem spust. Bkitna byskawica pocisku jonowego przebia lew rozetk osony silnika owcy. Siatka lazurowych wyadowa elektrycznych zataczya na powierzchni przednich oson, ktre jednak wytrzymay. Jednak byskawice przesoniy pilotowi pole widzenia. Strzay, ktre odda w odwecie, przeleciay daleko po obu stronach mojego statku, po czym minlimy si, zanim ktrykolwiek z nas odda kolejny strza. Caet strzelia do drugiego owcy. Wystrza z jej podwjnych laserw trafi przeciwnika w dzib, przebijajc przednie tarcze i wywoujc pojedynczy bysk wiata. Nawet bez Gwizdka wiedziaem, co to oznacza - e owca Gw straci pakiet sensorw bojowych. Pilot by wic lepy i guchy, czyli - z punktu widzenia walki bezporedniej - martwy. Oddaem kolejny strza w kierunku nastpnego owcy Gw, a potem odciem moc i pocignem drek mocno do siebie. Zmniejszyem cig do poowy, wczyem ponownie, by zakoczy pptl, daem znw na pen moc i przechyliem statek na lew burt. W ten sposb znalazem si na ogonie owcy Gw, ktry goni za Jedenastk. Wpakowaem dwa pociski jonowe w rufowe osony myliwca. Pierwszy z nich zestrzeli tarcze, drugi rozla si byskawicami wyadowa po caym kadubie. Z silnika sypny iskry - jeli pilot nie da rady ponownie wczy silnikw, jest ju po nim. Czerwonozote promienie lasera rozjarzyy moje boczne tarcze z prawej strony. Wcisnem peda prawego steru pomocniczego i usunem ogon apsa z linii ataku owcy Gw. Nastpne strzay przeleciay obok mnie po lewej, wic przechyliem statek na sterburt, zanurkowaem i wykrciem dug ptl. Przechylajc statek z powrotem na lewo, zobaczyem jeszcze jednego owc, ktry atakowa Caet. Pilot zawzi si na ni, wic podleciaem pod ostrym ktem i oddaem pierwszy strza, ktry rozwali jego tyln tarcz. Pilot przechyli statek na praw burt, by uciec przede mn, wic mocno wcisnem peda lewego steru, obrciem dzib statku i podziurawiem rozetk osony jego lewego silnika kolejnym pociskiem jonowym. Blastery po trafionej stronie owcy eksplodoway, a statek zacz si przechyla, z czego jasno wynikao, e jego lewe silnikipomocnicze te miay kopoty. Przechyliem statek na praw burt i ju miaem wej w lot koszcy, eby go wykoczy, kiedy rzut oka na monitor taktyczny pokaza mi kolejnego owc, ktry lecia prosto na mnie, a przeczucie podpowiedziao mi, e to ten sam facet, ktry prbowa mnie dorwa wczeniej. Przechyliem si wolno, pokazujc mu swj brzuch, a potem szarpnem drek i zaczem pikowa. Przekrci si na bok, eby za mn polecie i w tym momencie wiedziaem, e mam go w garci. Zmniejszyem cig do trzydziestu procent, a potem odwrciem kierunek, pozbawiajc statek pdu. Pozwoliem mu wisie w miejscu przez trzy sekundy, po czym na penym cigu ruszyem do przodu. W tym samym czasie kole z owcy Gw przemkn obok mnie, tak e wpadem w strumie z jego dysz wylotowych. Pierwszym strzaem przebiem jego tylne tarcze. Odpad na prawo, wic nabraem wysokoci, opuciem dzib i puciem si za nim.

Ja, Jedi

250 Caet przemkna obok mnie, pakujc w niego dwa strzay z blastera. Jeden spali tylne tarcze, drugi przedziurawi oson prawego silnika. owca Gw zwolni i zacz taczy, bo pomocnicze silniki odrzutowe w uszkodzonej rozetce przestay rwnoway oddziaywanie silniczkw z drugiej strony. Pilot da ca naprzd, by uciec jak najdalej, bo straci moliwo manewru. By nawet do szybki, eby przecign mojego apsa. Przecign pocisk jonowy jest jednak znacznie trudniej. Mj strza trafi go w ruf. Bkitne struki wyadowa elektrycznych przebiegy po kadubie jak koszmarne palce ze zego snu, krzeszc iskry i wznoszc mae kby pary. Wszystkie systemy statku pady, a on sam pomkn naprzd dotychczasowym kursem. Zobaczyem Caet nadlatujc, by z nim skoczy, ale odwoaem j. - Dziesitka, przerwij manewr. Facet jest skoczony. - Ale nie martwy. - Wyeliminowany z gry. Zostaw go. Strzeliem z dziaa jonowego, a pocisk przeci przestrze midzy jej myliwcem a uszkodzonym statkiem. -1 tak powikszy twoj statystyk, a nie ma powodu zabija pilota, ktry po prostu wykonuje swoj prac. - To ja mam prawo decydowa o jego yciu lub mierci - wyrzucia z siebie te sowa jakby z blem. - Nie odmawiaj mi go. - Jeste mi co winna. Sprztnem tamtego, ktry ci siedzia na ogonie. - Ruszyem w jej stron. - Jest mj i chc, eby y. Usyszaem gos Nive'a na czstotliwoci taktycznej: - Wszystkie cele zostay wyeliminowane. Trzecie skrzydo moe wraca. - Przyjem - zameldowaem. - Przyjam - warkna Caet takim tonem, e nie cieszyem si na myl o spotkaniu jej po naszym powrocie z misji. - Dziewitka, przecz si na taktyczny drugi i wcz mieszado. - Rozkaz, sir. - Przeczyem modu cznoci na dodatkow czstotliwo taktyczn i wcisnem wcznik mieszada. Kod szyfrujcy, wgrany do kadego z myliwcw ze Zdradzieckiego Ciosu", umoliwia prywatn rozmow midzy mn a Nive'em. - Zgasza si Dziewitka, kapitanie. - Niele strzelasz, Dziewitka. Ale dlaczego dziao jonowe? Przy twoich umiejtnociach pilotau moge zaatwi te myliwce jednym strzaem, ale ty wybrae dziao jonowe, co znacznie utrudnio spraw. - W gosie Nive'a pojawi si gniew. - Dla ciebie to zabawa? - Nie, sir. - Przerwaem na chwil, nie po to, by zebra myli, ale eby zastanowi si, jak najlepiej wyrazi to, co miaem do powiedzenia. - Piloci owcw Gw po prostu wykonywali swoj prac. Gdybymy ich zabili, okazalibymy si zwykymi rzenika-mi i kady ochroniarz w przyszoci wiedziaby, e z nami musi i na cao, bo inaczej zetrzemy go w proch. Jacht odlecia. Szansa" moe tych goci wzi na pokad, a nastpnym razem, kiedy damy im okazj, eby si wycofali, po prostu zrobi to.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

251

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

252

- Moe. - Nive zamilk na chwil. - To ma sens... oczywicie, o ile cokolwiek, co dotyczy wojny, go ma. - Warto zaryzykowa, jeli nikt przy tym nie zginie. - Taki jeste delikatny? - prychn Nive. - Mam na swoim koncie wystarczajco wiele trupw, kapitanie. Jeli udaje mi si zaatwi spraw bez rozlewu krwi, to chyba dobrze. - Potrzsnem gow. - Ale jeli takie mylenie jest tu le widziane, mog zabra mj prom i odlecie. - Nie ma takiej potrzeby. - Napicie w gosie Nive'a zelao. Takie mylenie jest w porzdku. Jeste jednym z nas, Idanian, jednym z Gnbicieli. Miejmy nadziej, e ty bardziej zmienisz nas ni my ciebie.

ROZDZIA

35
Po powrocie na Khuiumin 4 mielimy z Caet wymian zda -no, moe niezupenie. W kadym razie blizny wygoiy mi si w cigu dwch tygodni i nie wida ich, chyba e si mocno opal. Jednak jeszcze zanim fizyczne wiadectwa naszej dyskusji znikny, Caet gosowaa razem z czterema innymi pilotami z Eskadry Ska, ktrzy wyszli cao z potyczki, za objciem przeze mnie dowodzenia nowego, trzeciego klucza. Kech pomg mi wybra trzech pozostaych pilotw, a Caet przeniosa si do klucza pierwszego, by zastpi Czwrk. W nastpnym miesicu spdziem mnstwo czasu, wiczc moich nowych rekrutw. Tysice razy przerabiaem wczeniej te same wiczenia z nowymi pilotami w Eskadrze otrw, ale ze Skaami nie poszo tak atwo. Jeli chodzi o dyscyplin, przy Khuiumin 4 nasza akademia na Yavinie wygldaa jak Lusankya". A trenowanie skacowanego pilota jest mniej wicej rwnie atwe, jak nauczenie rancora, by piewa i taczy - z tym, e rancor zrobiby to chyba chtniej. Piloci w mojej jednostce najwyraniej w wiecie uwaali, e umiej lata, a chocia rzeczywicie byli nie najgorsi, nie dorastali do poziomu, jakiego oczekiwaem. Odpowiadaem za ich ycie, a take nie miaem ochoty walczy w przestrzeni kosmicznej razem z niedouczonymi pilotami, ktrzy zginliby, pozostawiajc mnie na pastw wroga. Najlepsza z nich bya Timmser, wysoka, bardzo jasna blondynka o krtko przycitych wosach. Temperament miaa zgoa wybuchowy i kilka razy wdaa si w bjki w knajpie U Warrena", gdzie zwykli przesiadywa czonkowie zaogi Czerwonej Supernowej" i Riistarscy Jedcy. Te dwie grupy nie darzyy specjaln sympati Ocalaych, a fakt, e Timmser naleaa kiedy do Jedcw, nie uatwia porozumienia. Za sterami apsa miaa dobre rozeznanie, co dzieje si dookoa i prawdziwy talent do strzaw obronnych. Moje pierwsze miesice z Ocalaymi spdzaem przewanie wasajc si po spelunkach Vlarnyi, co jest mniej wicej rwnie podniecajce jak sam opis. W cigu dnia panowa taki skwar, e wikszo pilotw spdzaa czas we wkopanych w ziemi knajpach, ktre peniy funkcj zastpczego domu. Ocalali zwykle przesiadywali w Katastrofie". Wystrj tego przybytku by do makabryczny - piloci cigali tam kawaki wrakw z bitew i kolizji, ktre przeyli. Z sufitu zwisay wic powykrcane kawaki

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 253 transpastali albo quadaskiego stopu, ktre w przymionym wietle przeszkadzay w nawigacji nawet facetom tak niskim jak ja. Timmser nawet rozcia sobie czoo, zanim nauczya si porusza w tym labiryncie. Odwiedzaem Katastrof" regularnie, ale na og wikszo czasu spdzaem, wczc si po ulicach Vlarnyi. Z wyjtkiem Ptaszarni -jak tubylcy nazwali dzielnic, w ktrej rezydowali piloci - Vlarnya wygldaa jak kada zapada dziura, ktrej egzystencja uzaleniona jest cakowicie od handlu prowadzonego w kosmoporcie. Na polach wok miasta roso do warzyw i owocw, by ceny na nie byy niezupenie skandaliczne. We Vlamyi nie byo przemysu -spelunki i hazard nie kwalifikuj si wedug mnie do tej kategorii -oprcz jednego browaru, ktry produkowa cakiem przyzwoite jasne piwo. Byo tak dobre, e wszystkie pirackie zaogi, ktre miay tu swoj baz, ogosiy zakad i tereny uprawy chmielu stref zakazu lotw, eby zminimalizowa ryzyko, e kto niechccy wysadzi browar w powietrze. Wieczorem, kiedy stawao si troch chodniej, a na niebie pojawiay si dwa ksiyce, lubiem spacerowa ulicami miasta. Vlarnya miaa klimat maego miasteczka. Oprcz kosmoportu, zbudowanego zgodnie z wytycznymi Imperium, stay tu gwnie budynki wzniesione przez miejscowych kamieniarzy i robotnikw z lokalnego budulca. Ulice wiy si i zakrcay, tworzc wskie wwozy zabudowane po obu stronach, rozszerzajce si gdzieniegdzie w mae placyki z fontann porodku. Brak miejskiego owietlenia oznacza, e na wikszoci ulic byo w nocy ciemno cho oko wykol, ale jak to w maym miasteczku - we Vlarnyi nie byo niebezpiecznie, chyba e kto zapuci si w zauki Ptaszarni. Czasami podczas tych spacerw doczaa do mnie Caet Shrovl. Ze wzgldu na swj albinizm bya bardzo wraliwa na wiato, wic jeli wychodzia na dwr w cigu dnia, nosia paszcz, ktry cakowicie j okrywa i gogle tak ciemne, e zamieniay blask poudnia w kompletn czer przestrzeni. Chocia nie mwia o sobie zbyt wiele, dowiedziaem si, e obwiniaa o swj stan Imperium, bo imperialni naukowcy przeprowadzili kiedy na niej jaki eksperyment. Ocalali byli znani ze swojej nienawici do Imperium, wic przyczya si do nich, znoszc trudy ycia na Courkrus po to, by mie szans zabijania Imperialnych. Dziki niej dowiedziaem si rwnie, e Remart Sasyru zosta przez gosowanie przeniesiony z naszej jednostki do Eskadry Piorunw. Siedzielimy wanie w jednym z najciemniejszych ktw Katastrofy", porwnujc nasze wyniki uzyskane w serii wicze, kiedy Remart zacz zblia si do naszego stolika. Szed powoli, wystudiowanym krokiem, mikko koyszc ramionami i biodrami. Robi to na pokaz - chcia, eby go widziano, eby kady pomyla o nim jak o myliwym, ktry podchodzi zwierzyn. Mia na sobie szare spodnie od munduru, dugie czarne buty i szar tunik bez rkaww, ktra musiaa by o dobre cztery numery za maa, bo rysowa si pod ni kady jego misie i kade ebro. Umiechn si do mnie zimno. - Nieze towarzystwo sobie wybrae. Nie boisz si, e zapiesz od niej ticsy? Uniosem gow znad kufla piwa.

Ja, Jedi

254 - To zabawne, ale zwierzya mi si, e od czasu, kiedy przeszede do Piorunw, przestay j mczy. Moe to zbieg okolicznoci? Aleja w to nie wierz. Popatrzy na mnie lekko zaskoczony. Jego zoliwo bya wycelowana w Caet, ale odbiem j. Czuem, jak w Caet wzbiera gniew, wyapaem te lady strachu, cho nie wiedziaem, czym mg by spowodowany. Szybko jednak zdecydowaem, e lepiej jej nie prowokowa, a ja mogem temu zapobiec. Gono odsunem krzeso. - Co jest, Sasyru? Rzucasz dowcipn uwag i nie umiesz odpowiedzie na celn ripost? A moe nie dotaro do ciebie, co powiedziaem? W takim razie pozwl, e ci wytumacz. Ot widzisz, pasoyty przestay mczy Caet od czasu, jak wyniose si do Piorunw. Co moim zdaniem oznacza, e to ty roznosie to robactwo. Czy wyraziem si dostatecznie jasno? Niebieskie oczy zszokowanego Remarta rozszerzyy si, ale po chwili si opanowa i podpar pod boki rkami w czarnych rkawicach. Rozemia si gono, wypeniajc cisz, ktra nagle zapanowaa w knajpie. - Cay Korelianin... mocny tylko w gbie i zawsze pcha si tam, gdzie go nikt nie prosi. Wstaem. - I co jeszcze? Nie opowiesz, jak to Korelianie nie maj gowy do rachunku prawdopodobiestwa, wic nie wiedz, e nie maj szans? adnego arciku o synnym Korelianinie, ktry jest Solo", no bo ktry Korelianin zaufaby swojemu ziomkowi? Ach, bybym zapomnia... a przecie ten dowcip jest starszy ni Imperium... dlaczego nie zasugerujesz, e Leia Organa zwizaa si z Korelianinem, bo po wybuchu Alderaan nie miaa ju nic do stracenia? Wysunem si zza stolika. - A moe ten? Ilu Korelian potrzeba, eby wymieni panel jarzeniowy? - Spojrzaem na Timmser, siedzc przy drugim stoliku, ale tylko wzruszya ramionami. - adnego! Jak w pokoju jest ciemno, nie wida, e Korelianie oszukuj w sabaka! Par osb przy dalszych stolikach rozemiao si i nawet Caet zacza si uspokaja. - A wiecie, dlaczego tylu Korelian daje si zesa na Kessel? Remart zmruy oczy. - Bo s gupi? - Nie, stsknili si za reszt rodziny! Strzeliem palcami w jego kierunku. - Daj spokj, Remart, powiniene by szybszy! Posuchaj tego: Korelianin kupi sobie nka jako domowego zwierzaka, ale ten by tak gupi, e cay czas wpada na ciany. Jak go nazwa? Sasyru potrzsn gow. - Remart. -Umiechnem siei podszedem krok bliej. -Nie mg wymyli gupszego imienia. Dziki Mocy poczuem, jak prawa do Remarta zwija si w pi, jeszcze zanim on sam wiedzia, e zamierza zaatakowa. Obrciem si lekko w prawo, skrcajc gow, dziki czemu jego cios straci nieco na sile. Mimo to odczuem uderzenie; nie-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 255 mal przestawi mi szczk, chocia nie udao mu si powali mnie na podog, jak planowa. Powoli obrciem gow w jego stron i umiechnem si. - Na czarne koci Imperatora, walisz jak Chandra-Fan. Tym razem o tym nie zamelduj. - Machnem rk pogardliwie i zawrciem w stron stolika. - Wr, kiedy ju si nauczysz, jak przyoy w szczk. Wyczuem, e rusza w moj stron, wic odwrciem si szybko w prawo i stanem rwnolegle do niego, dokadnie wzdu linii jego ataku. Wyprostowanym palcem uderzyem go prosto w gardo. Zacharcza i cofn si o krok, bardziej zaskoczony ni zraniony, walczc o utrzymanie si na nogach. Cofn si jeszcze par krokw i opar ciko o stolik, przy ktrym siedziao dwch innych pilotw Eskadry Piorunw. Z satysfakcj zauwayem, e obaj odsunli si od niego. Wycelowaem w niego palec. - Daruj ci ten jeden cios. Ale nie wicej. Zostaw mnie i reszt Ska w spokoju. Nie jeste ju czci tej eskadry, wic nie powinno ci obchodzi, co robimy. Jeli odezwiesz si do moich ludzi, zaatwi to z tob sam na sam... chyba e zapytasz, czy moesz zabra swoj paskudn gb z zasigu ich wzroku. Zrozumiae? Nie czekajc na odpowied, popatrzyem na dwch pilotw z Eskadry Piorunw, siedzcych przy stoliku. - Zabierajcie go std, ja zapac wasz rachunek. I powiedzcie kapitan Gurtt, e chtnie z ni porozmawiam o tej sprawie, kiedy tylko bdzie wolna. Wrciem do stolika, usiadem na krzele i przysunem je do stou. Wziem kufel piwa, wypiem i przytrzymaem przed sob, patrzc na Caet. - Mam nadziej, e nie wzia tego do siebie. Wiem, e sama by sobie z nim poradzia. Biaa Shivastanianka potrzsna gow i zastrzyga w moj stron jednym uchem. - Mia jeste. Dzikuj. - Zauwayem wirki fiberplastu w miejscach, gdzie jej pazury wyobiy dwie rwnolege szramy a do krawdzi blatu. - Wrg wczoraj, wrg dzi. Pokiwaem gow i pocignem jeszcze yk piwa, bo zascho mi w ustach i w gardle. - Dziwi si, e gosowaa za jego przeniesieniem do Piorunw. - Nie mogam go zabi, wic pozbyam si go w inny sposb. - Caet popatrzya na mnie uwanie. - To zwierzak i sadysta. Kech si go ba. Remart chcia sawy, pienidzy, wadzy. Jest dobrym pilotem, wic nie zgin. W sam raz dla Piorunw, wic posalimy go do nich. Opuciem kufel. - Fakt, e przyszed tu, eby si ciebie czepia, oznacza, e Pioruny nie zamierzaj przeszkadza mu w jego wyskokach. Dlaczego uczepi si wanie ciebie? Spucia wzrok, a z jej garda wydoby si niski warkot. Podniosem lew rk. - W porzdku, nie musz wiedzie. Caet wstaa i woya paszcz. - Spacer.

Ja, Jedi

256 - Rozkaz! - Skoczyem piwo, podszedem do Timmser i wrczyem jej gar monet. - To za mj rachunek i rachunek Piorunw. I postaw ode mnie jedn kolejk Skaom, dobra? - Zrozumiaam. Timmser umiechna si. adna robtka, Jen. - Nie prbuj mnie naladowa - skrzywiem siew umiechu. -Cay klucz trzeci ma si stawi jutro w orodku szkoleniowym o wicie, a ty przynie moj reszt. Wyszedem za Caet w chodn ciemn noc i zaczlimy wczy si bez celu, pki burczenie w brzuchu nie powiedziao mi, e powinienem co zje. - Przyjemna noc, prawda? Przytakna i popatrzya na pojedynek dwch wschodzcych ksiycw. - Pokj. Dobrze zobaczy gdzie pokj. - Mam nadziej, e kiedy w galaktyce bdzie wicej pokoju ni wojny. - Z takim marzeniem ty nie w najlepszym miejscu. - Rozsuna wargi w umiechu, byskajc mnstwem biaych zbw. - Przy Remarcie nie ma pokoju. Wzruszyem ramionami. - Jest przebiegy, ale w gbi duszy to tchrz. Nie przejmuj si nim. - Przyszed do mnie, bo mnie zama. - Caet umilka po tej deklaracji, jakby wyczerpaa limit sw na ten dzie. Pozwoliem, bymy szli w milczeniu, nie naciskajc, bo wiedziaem, e powie wicej. Miaem wraenie, e odpoczywa po trudach wygoszenia tak otwartego owiadczenia i zbiera siy na wypadek, gdybym chcia j za to zbi. Par przecznic dalej, kiedy krte uliczki, wspinajce si na szczyt wzgrza, zaprowadziy nas z dala od Ptaszarni, odezwaa si znowu: - Oczarowa mnie. Zaprzyjani si. Siedzia ze mn w ciemnoci. Nie prbowa mnie otworzy, tak jak ty. Wlizn si do rodka. Zmarszczyem brwi. - Czego od ciebie chcia? - Posiadania. Jestem sama. Izolacja. - Ze wzgldu na wraliwo na wiato. - I wychowanie. Moja matka bya jedyn Shistavaniank, jak znaam za modu. Zawahaa si, szukajc waciwych sw. - Kiedy przyleciaymy na Uven 3, ona bya w domu. Ja w nowym miejscu. Mj zapach by nie taki, rozumiesz? - Bya inna. atwo byo si do ciebie przyczepi. - Wycignem rk i delikatnie pooyem na jej ramieniu. - Powiedziaa o tym Remartowi, a on wykorzysta to przeciw tobie. - Faszywy przyjaciel. Stawia dania. - Poczuem, e zaczyna dre od skrywanego napicia, ale po chwili uspokoia si. -Odrzuciam go. Pobi mnie. Mocno. Strach i bl. Cieszyam si, e odejdzie do Piorunw. Ucisnem lekko jej rami. - Ja ci nie wydam. - Wiem. - Odwrcia si w moj stron i zobaczyem w jej oczach odbicie wschodzcego ksiyca. - Ty te ukrywasz bl i tajemnice. Zamrugaem.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

257

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Skd wiesz? - Jestem Shistavaniank. Czytam znaki. - Na jej twarz powrci umiech. - Chodzisz sam. Nie szukasz towarzystwa, nie odwiedzasz innych. Pijesz tylko tyle, by nie odstawa od reszty. Umiechnem si. - Ale z ciebie detektyw! A co mi si zarzuca? - Twoja mio daleko. Czekasz na poczenie albo odkupienie. To mnie przystopowao. - Jeste doskonaym tropicielem. - Wic tak sobie myl, po co tu jeste? - Pocigna nosem raz i drugi. - Twoja mio nie jest Gnbicielem. Potrzsnem gow, zastanawiajc si, ile mog jej powiedzie, nie naraajc mojej misji. Uznaem, e musz powanie min si z prawd, ale szybko skleciem historyjk, ktra wydawaa mi si w sam raz. - Jej kuzyn kontroluje linie przewozowe Tinta" i uzna, e moja ukochana nie moe by ze mn, chyba e caa ga jej rodziny wyrzeknie si fortuny rodu Tinta. Jego zdaniem jestem bardziej liski ni luz Hurtw i chodzi mi tylko ojej pienidze. Pragn zniszczy linie Tinta i dlatego przyczyem si do Gnbicieli. Chc, eby wiedzieli, e to ja doprowadziem ich do zguby i zagarn ich bogactwa, kiedy zabior moj dziewczyn od jej zuboaej rodziny. Caet powszya jeszcze raz i wypucia powietrze z ostrym wistem. - Gupcy walcz o mio, mdrzy o pienidze. - Dziki za komplement. - Odwany plan. Aby go zrealizowa, musisz sta si Prawdziwym Gnbicielem. Poczuem wo gotowanego jedzenia gdzie z dou uliczki i ruszyem w tamt stron. - Co masz na myli mwic Prawdziwy Gnbiciel"? - Zaog statku. - Dostosowaa swj krok do mojego. S dwa sposoby: zasugi w walce... - To si da zrobi. - Nie w Skaach. Skay ignoruj. Pioruny nie - warkna od niechcenia. - Piorunem moesz zosta. - Mam nadziej. A jaka jest ta druga metoda? - Parzenie. Potrzsnem gow. - Nie rozumiem. Caet wycigna rk i uja mnie za podbrdek. Obrcia moj twarz w prawo i w lewo i pokiwaa gow. - Blizna ledwo widoczna. Moe by. - Sucham? Znowu sykna. - Admira Tavira ma upodobanie do mczyzn. Moesz zosta Prawdziwym Gnbicielem take w ten sposb. Wzdrygnem si, a ona pucia mj podbrdek. Doczenie do zaogi Gnbiciela" byo ostatnim krokiem do odnalezienia Mirax. Jako Prawdziwy Gnbiciel pozna-

258 bym miejsce, gdzie niszczyciel przyczaja si midzy atakami. Wiedziaem, e tam wanie znajd Mirax. Zrobi, co tylko bdzie trzeba, eby si tam dosta i uratuj j - co do tego nie miaem wtpliwoci - No dobra, Caet, wic powiedz mi - umiechnem si na widok maej restauracyjki, z ktrej dochodzi zapach jedzenia co mam zrobi, eby si dosta do Piorunw?

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

259

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

36
Caet opracowaa bardzo prosty plan, dziki ktremu miaem awansowa w szeregi Eskadry Piorunw, ale stany nam na przeszkodzie nieprzewidziane komplikacje, ktre odwleky spraw o par miesicy. Po pierwsze - i to byo najbardziej frustrujce doskwiera nam niedostatek dostatecznie ambitnych misji. Chocia Gnbiciel" dokona w tym czasie kilku spektakularnych najazdw, Ocalali nie zawsze byli wybierani, by wspomc gwne siy Taviry. Zaoga Czerwonej Supernowej", Laserowi Lordowie, zaoga Prdkiego Strzau", Jedcy z Riistar, Czarne Gwiazdy, a nawet bandy Hutta Shali- wszyscy oni mieli rwne szans uczestnictwa w pirackich atakach. Rotacja oddziaw pomagaa utrzyma je w gotowoci i przypominaa ich czonkom, e nie s nieodzowni. Nawet wtedy, gdy do misji wybrano Ocalaych, nie musiao to oznacza udziau Eskadry Ska w zadaniu. Z wyjtkiem przypadkw, gdy Tavira specjalnie yczya sobie obecnoci Piorunw, Nive losowa oddziay, ktre miay uczestniczy w operacji. Na Eskadr Ska przypadaa w ten sposb mniej wicej jedna misja z udziaem Gnbiciela" w miesicu. Podczas innych zada latalimy jako ochrona mniejszych statkw, mniej wicej tak samo jak ludzie z Czerwonej Supernowej" podczas ataku na Piracki up". Eskadra otrw nie pojawia si podczas adnej z tych misji, ale raz, kiedy pracowalimy dla Gnbiciela", niszczyciel znikn z systemu wkrtce po swoim przylocie, pozostawiajc nas na pastw oddziau myliwcw typu Y i domorosych Brzydali. Stracilimy wtedy dwch pilotw z klucza pierwszego, w tym kapitana Kecha. Niewykluczone, e na drugim kracu systemu czekay wiksze statki Nowej Republiki, ale nic na to nie wskazywao, nie znalazem te ich ladu w danych zebranych z czujnikw Zdradzieckiego Ciosu". Po rozgromieniu miejscowych myliwcw ostrzelalimy jedno osiedle i spldrowalimy par magazynw, ale nawet zdobyte wahadowce nie byy warte caej operacji. Dopiero pniej, kiedy Eskadra Ska wybraa mnie na swojego kapitana, dowiedziaem si od Nive'a, e Gnbiciel" znikn, bo czonkowie innej operacji prowadzonej przez Gnby wpady w puapk i Tavira udaa si tam z odsiecz. Nie bylimy w specjalnym niebezpieczestwie, wic nie byo powodu, by z nami zostawaa. Nie mogem si z tym nie zgodzi. Innym razem trzy korwety Nowej Republiki wcigny w

260 walk kilka frachtowcw i myliwcw Gnbw, ale wycofali si, gdy pojawia si Tavira z Gnbicielem". Potrwao to par tygodni, ale w kocu si dowiedziaem, co si wtedy wydarzyo. Banda Shali miaa wanie przej transport przyprawy w systemie Kessel, kiedy pojawiy si statki Nowej Republiki. Walczyli zaarcie przez dobre dwadziecia minut, a jeden z frachtowcw Shali zosta uszkodzony, straci moliwo manewrowania i wcignito go w Czelu - wielk czarn dziur w pobliu Kessel. Mniej wicej w tym samym momencie pojawi si Gnbiciel" i przegna noworepublikaskie statki, niemal unicestwiajc Wolno Sullustii". Ta wyprawa ratunkowa podbudowaa saw Gnbiciela" i pewno wasnej niemiertelnoci, panujc wrd pirackich zag, mnie jednak przyprawia o dreszcze. Wydao mi si mao prawdopodobne, by Nowa Republika wysaa zaledwie trzy statki do systemu, w ktrym mona byo wpa na Gnbiciela". Trzy korwety mogy stanowi najwyej patrol, zwaszcza jeli w okolicy hasaby kto ze starego Imperium, jak Teradok i Haarsk albo admira Daala. Instynkt podpowiedzia mi, e korwety wpady na ludzi Shali zupenie przypadkowo. Nie to byo przeraajce, ale implikacje faktu, e Gnbiciel" zdoa na czas pojawi si w systemie z odsiecz. Czas potrzebny, by przerzuci siy z systemu, w ktrym si znajdowalimy, do ukadu Kessel wynosi osiemnacie godzin, i to wtedy, gdy astronawigator zdecydowaby si powtrzy wyczyn Solo i przemkn si obrzeami Czeluci. Oznaczao to, e jakim cudem admira Tavira wiedziaa o zupenie przypadkowym spotkaniu osiemnacie godzin wczeniej i pchna tam swoje siy z odpowiednim wyprzedzeniem. Moga sobie co prawda oszczdzi kopotu, wczajc kana HoloNetu i uprzedzajc Shal o grocym niebezpieczestwie, ale najwyraniej Tavira lubia przybywa na ratunek w ostatnim momencie. Dziki takim posuniciom jej reputacja wrd nas stale rosa, dla Nowej Republiki natomiast Tavira stawaa si coraz bardziej dranica. Pozostawao jednak pytanie, skd wiedziaa z osiemnastogodzinnym wyprzedzeniem, e banda Shali wpadnie w tarapaty? Odpowied moga by tylko jedna: jej doradca, ktrego pokaza mi Exar Kun, musia wada Moc i ostrzec j o grocym niebezpieczestwie. Nie wyczuwaem co prawda otwartego manipulowania Moc z pokadu Gnbiciela", z drugiej jednak strony sam te nie ujawniaem si z moimi umiejtnociami podczas misji, tak jak wtedy, kiedy podchodziem do wityni Exara Kuna, wic trudno si dziwi, e nic nie wykryem. Pod moim dowdztwem, z Timmser na czele klucza trzeciego i Caet - drugiego, Eskadra Ska staa si cakiem dobra. Nie bylimy moe Piorunami, ale deptalimy im po pitach na tyle blisko, e nie mogli popa w samozadowolenie. Nasiliem treningi i wykorzeniem z pilotw ich ze nawyki. Robic to, zwikszaem szans, e przycigniemy uwag Taviry, a to zbliao mnie do odnalezienia i uratowania Mirax. Najwiksza przewaga Piorunw nad nami polegaa na liczbie godzin wylatanych w warunkach bojowych, ale pod tym wzgldem szybko nadrabialimy straty. Oni wprawdzie czciej towarzyszyli w akcjach Gnbicielowi", co dodawao im prestiu,

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 261 ale pojawienie si gwiezdnego niszczyciela czsto wystarczao, by zama opr. Wynikajcy z tego brak strat w ludziach wrd Piorunw skutecznie blokowa mi jednak drog do celu. Ale tylko do czasu misji na Xa Fel. Xa Fel, planeta w sektorze Kanchen, wchodzia w skad Zakadw Stoczniowych Kuat Drive Yard jako gwny dostawca moduw hipemapdu. Wielki Admira Thrawn obra j sobie za cel z tej samej przyczyny, dla ktrej zrobia to Tavira: zapas gotowych hipernapdw by prawdziwym dobrodziejstwem dla kadego, kto zdoaby z nimi uciec. Tavira, ze swoimi imperialnymi koneksjami, moga znale mnstwo przywdcw wojskowych, ktrzy chtnie by je kupili, zacigajc zarazem wobec niej dug wdzicznoci. Zakadaem, e ten drugi powd by dla niej nawet waniejszy. Powag caej akcji podkrela wybr trzech eskadr - Piorunw, Jastrzbi i Ska spomidzy Ocalaych i zgoda Taviry, ebymy przycumowali nasze maszyny na pokadzie Gnbiciela" na czas przelotu. Razem z nami leciay te korwety i cikie krowniki, tworzce ogromne siy, razem ze Zdradzieckim Ciosem" pod oson Eskadry Noy i innymi zaogami stacjonujcymi na Courkrus z podobn oson myliwcw. Byo to najwiksze zgrupowanie okrtw w znanej mi historii Gnbw, co wiadczyo, jak powanie Tavira podchodzia do organizacji tego napadu. Kadej z eskadr Ocalaych przydzielono do pary jedn z eskadr apsw stacjonujcych na pokadzie Gnbiciela". Patrzylimy na siebie spod oka bardzo podejrzliwie. Zauwayem, e paru z nich miao czerwone rkawy, co wiadczyo, e kiedy byli czonkami Sto Osiemdziesitej Pierwszej Imperialnej Jednostki Myliwskiej, ale nic poza tym nie wskazywao, by mieli w sobie co specjalnego. Kady z nas mia nadziej, e bdziemy mieli okazj sprawdzi si w porwnaniu z nimi, ale istniao prawdopodobiestwo, e kady, kto mia dostp do myliwca na Xa Fel, nie oderwie si od ziemi. Nie bardzo mi si umiecha atak na Xa Fel, z dwch powodw. Po pierwsze, Xa Fel bya tak zanieczyszczona przez Stocznie Kuat, e same odwiedziny na tej planecie byy koszmarem. Naleao tam nosi maski gazowe i ubrania ochronne, a chocia mj kombinezon pilota zapewne by wystarczy, nie umiechao mi si wasanie po planecie w kombinezonie prniowym. Nie miaem wprawdzie zamiaru da si zestrzeli ani rozbi, ale naleao bra tak moliwo pod uwag, a wwczas nie chciabym walczy o ycie w tamtych warunkach. Drugi powd trapi mnie przy kadej kolejnej misji, a nawet wczeniej, podczas operacji KorSeku, kiedy rozpracowywaem od rodka organizacje przestpcze. Musiaem zawsze zadawa sobie pytanie, gdzie przebiega linia pomidzy tym, co jestem gotw zrobi, eby nie wypa z roli, a tym, na co si nie zgodz. W przypadku akcji KorSeku sprawa bya jasna - mogem bra udzia w przestpstwach przeciwko mieniu, ale w momencie gdy komukolwiek grozia mier lub powane uszkodzenie ciaa, obowizek ochrony takiej osoby bezwzgldnie bra gr. Tu, wrd piratw, nic nie byo rwnie jasne i oczywiste. Zachcaem pilotw z mojej eskadry, by uywali dzia jonowych, zwracajc im uwag, e sprzt, ktrego nie zniszczymy, bdzie mona zabra na Courkrus. Udao mi si nawet zdoby podczas jednego nalotu dwa wyposaone w hipernapd myliwce ty-

Ja, Jedi

262 pu owca Gw, zlecajc naszym mechanikom, by znaleli jaki sposb na zamontowanie hipernapdu na moim apsie. Lepsi z moich pilotw szli w moje lady, ale nadal miaem dwch czy trzech, ktrzy w starciach bezporednich walili z laserw. Podczas atakw na cele naziemne podkrelaem potrzeb minimalizowania strat wrd cywili. Stacja paliwowa wybucha bardzo adnie, moe nawet spali przy okazji poow miasta, ale nie o to nam przecie chodzi - powiedziaem podczas jednej z odpraw. - To jest tak: moecie zabi nerfa wenodajnego i uszy sobie kurtk z jego skry, albo moecie go ostrzyc i wrci za rok po now wen. Jeli rozegramy to jak naley, kiedy za p roku pojawimy si w tym ukadzie i wylemy list da, mieszkacy sami wyprawi do nas statek z upami. Wikszo moich pilotw wzia to sobie do serca i tylko par razy musielimy przegania inne zaogi Gnbw z naszych stref kontroli. Raz trafiem na Remarta, kusujcego na opuszczonym odgazieniu autostrady. Rozbija blasterem migacze dla czystej przyjemnoci mordowania. Wpakowaem pocisk jonowy w jego apsa i poprosiem kapitan Gurtt, by go odwoaa, co te uczynia. Odczyem te cz jego upu od wsplnej puli i posaem rodzinom ofiar, ktre pozabija, jako zadouczynienie. I przysigem sobie, e doprowadz go przed oblicze sprawiedliwoci, jak bdzie ju po wszystkim. Na pitnacie minut przed powrotem z nadprzestrzeni otrzymalimy rozkazy, eby wsi do naszych apsw. Wdrapaem si na statek, uruchomiem silniki i zebraem meldunki od moich pilotw. Przekazaem je kapitan Gurtt, penicej funkcj dowdcy Ocalaych. Siy Gnbiciela" obejmoway Eskadry Ostrzy, Szabli i Pik. T ostatni poczono w par z moimi Skaami. Poczuem lekki wstrzs, gdy wyskoczylimy do normalnej przestrzeni - o siedem sekund za wczenie. Zanim zdyem si zorientowa, co si stao, kontrola lotw daa nam pozwolenie na natychmiastowy start, co te zrobilimy. Przechyliem maszyn na lewo i skierowaem si do punktu zbornego, ktry mi wyznaczono. Poczuem w ustach sucho i wiedziaem, e to nie tylko z sympatii dla szarego, spowitego w gste wyziewy wiata pode mn.Wyszlimy z nadprzestrzeni przed czasem, bo nad Xa Fel wisia krownik klasy Interdictor. Towarzyszyy mu gwiezdny krownik Kalamarianin" i niszczyciel gwiezdny klasy Victory, typu Mark II. Wok tych trzech statkw krya chmara mniejszych jednostek, w tym promy inwazyjne, ktre, jak przypuszczaem, miay przewie wojska na planet pod nami. Obecno Interdictora oznaczaa, e Gnbiciel" nie moe uciec, a statki Nowej Republiki ju zaczy przygotowywa si do bitwy. Najgorzej - przynajmniej dla mnie - wyglday jednak roje myliwcw, ktre na nas ruszyy. Po ekranach moich monitorw przepyway gigabajty informacji. Byy tam co najmniej dwie eskadry myliwcw typu Y i typu A. Zauwayem te inne jednostki, ktre musiay by myliwcami typu B. Razem z A-skrzydowcami ruszyy w stron eskorty Zdradzieckiego Ciosu". Jedynym wedug mnie wytumaczeniem faktu, e pozostawiy apsy myliwcom typu Y, moe by to, e Igreki nie s same. Wtedy je zobaczyem i serce podeszo mi do garda. Wczyem modu cznoci.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

263

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

264

- Wzywam Gnbiciela", mamy tu powany problem. Ze Xa Fel nadlatuj myliwce. - Nie uda im si przedrze przez nasz cian myliwcw. To niemoliwe. - Nie uybym sowa niemoliwe". - Wcisnem przycisk transmisji danych i przesaem moje informacje na Gnbiciela". -To Eskadra otrw, a oni wykrelili to sowo ze swojego sownika.

ROZDZIA

37
Wszedem na czstotliwo taktyczn Ocalaych. - Mwi dowdca Ska. Trzymajcie si z dala od X-skrzydowcw. Zajmijcie si Igrekami i uywajcie dzia jonowych. Zostawcie ich w przestrzeni unieszkodliwionych, ale eby mogli skrzecze. Kapitan Gurtt wtrcia natychmiast: - Dlaczego mamy ich nie zabija? - Nasze siy s wyrwnane, wic jedynym sposobem na zwycistwo jest ucieczka. Kiedy zostawimy ich pilotw w dryfie, Republikanie zaczn ich zbiera. To da czas Gnbicielowi" na wydostanie si poza zasig studni grawitacyjnej i przygotowanie do odlotu. Republikanie uznaj to za zwycistwo i pozwol nam uciec. - Rozniemy ich na atomy! - odezwa si Sasyru zuchwale. -Nie boj si pilotw Republiki! - wietnie, to bierz si za otrw. Powodzenia! - spojrzaem w d na monitor. Mamy minut do kontaktu, kapitanie. Odbir. Gurtt czekaa przez chwil, po czym wydaa rozkazy. - Celujcie w Igreki tylko z dzia jonowych. Zajmijcie si te paroma promami inwazyjnymi. X-skrzydowce zostawcie ludziom Taviry. Przeczyem modu cznoci na czstotliwo taktyczn Ska. - Zajmijcie si Igrekami, trzymajcie si z dala od strzaek", zostawcie w spokoju chudziaki" i krzyaki". Woajcie o pomoc, a moe wyjdziemy z tego cao. Chciaem im powiedzie tysice innych rzeczy, ale zostao nam zaledwie trzydzieci sekund kontaktu, a ja musiaem najpierw co wyprbowa. Od czasu opuszczenia akademii nie uywaem Mocy na wiksz skal. Wiedziaem, e jeli doradcy Taviry rzeczywicie s wraliwi na Moc, odkryj si przed nimi, ale chciaem zaryzykowa. Rozcignem moj sfer odpowiedzialnoci do przodu, w stron nadlatujcych myliwcw, wyizolowaem z tej grupy X-skrzydowce, a potem szukaem wrd nich. Znalazem pukownika Celchu i wysaem do jego umysu obraz. Wizja przedstawiaa apsa, ktry zmienia ksztat, by sta si X-skrzydowcem z moimi oznaczeniami. Nie miaem pojcia, co Tycho zrozumie z tej wizji, tym bardziej e nie mogem utrzyma jej duej ni przez sekund, ale miaem nadziej, e zorientu-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 265 je si, i jestem wrd walczcych. Puciem go, dajc nam obu czas na otrznicie si przed walk, a potem wleciaem w pole bitwy. Nad nami i wok wiksze statki wymieniay ogie. Chocia Nowa Republika miaa tu trzy mniejsze statki, ich wsplna sia ognia mniej wicej dorwnywaa uzbrojeniu Gnbiciela". Czerwone i zielone promienie laserw czyniy z przestrzeni prawdziwy tor przeszkd, jeden bdny zwrot oznacza odejcie w niebyt. Strzay, ktre przebiy si przez chmur krcych i pikujcych myliwcw, trafiay w wiksze jednostki przeciwnika, ale ich tarcze trzymay mocno, z wyjtkiem mniejszych statkw. Obie strony celoway do nich z dzia jonowych, starajc si wyeliminowa natrtw z gry, ale pozostawiajc sobie moliwo zajcia si nimi pniej. Eskadra Ska wdaa si w walk z agresywnymi i skorymi do walki myliwcami typu Y. apsy dziaay szybciej ni Igreki, ale ich piloci byli lepsi. Pierwszego przyszpiliem szerokoktn seri, ktra przebia komor silnika. Trafiony statek natychmiast pochyli si na praw burt, zmuszajc mnie do identycznego manewru. Zamknem przepustnic, odwrciem cig i wrzuciem z powrotem, przewidujc, e mj przeciwnik zachowa si podobnie. Uwiadomi sobie, e go przejrzaem, ju po dwch czy trzech sekundach i zacz pi si w gr na penej mocy. Wcisnem peda sterw pomocniczych, skrciem dzib na lewo i strzeliem ponownie, trafiajc go tu za kokpitem. Strza odar go z tarcz, ale statek lecia dalej, wznoszc si coraz dalej od powierzchni Xa Fel. Dodaem gazu i runem w d, pikujc po torze celujcym prosto w ogon Igreka, ktry prbowa zestrzeli jednego z moich apsw. - Mam go, Pitka. Odpadaj na lewo. - Uwaaj, dowdco! Bkitny pocisk jonowy wystrzeli do tyu z kokpitu Igreka, rozbijajc si o moje przednie tarcze. Przechyliem maszyn na prawo i poleciaem w d, kryjc si za komor silnikow Igreka i w tym samym czasie doadowujc przednie osony. - Uwaga, Skay! Niektre z tych zabawek s dwuosobowe i maj z tyu strzelca do dziaa jonowego. Lecc nadal doem zwikszyem moc, wspiem si do gry i strzeliem w mojego Igreka. Jego pilot pooy statek na bok, uatwiajc strzelcowi odpalenie, ale mj strza dopad go pierwszy. Przechylajc maszyn na prawo i pomagajc sobie pedaem steru, utrzymaem go w polu widzenia i strzeliem jeszcze raz. Trafiem go poowicznie, pozbawiajc tylnych oson, ale nie - moliwoci lotu. Kolejny pocisk jonowy przebi ogon myliwca, ktry zacz wirowa, oddalajc si w przestrze. Zobaczyem, e obok mnie przemkn statek Caet i rzuciem jej przez komunikator krtkie podzikowanie. Odpowiedziaa krtkim wyciem, a ja nagle znalazem si w innej czci pola bitwy, znacznie bliej ni bym sobie yczy wielkich statkw Nowej Republiki. Przechyliem statek na bok i zanurkowaem. Zrobiem zwrot i zaczem pi si w gr, zmieniajc co chwil pozycj i utrzymujc si na kadym kursie nie duej ni sekund lub dwie. aden z wielkich statkw nie strzela do mnie polowali na wikszych, ale nie chciaem sta si atwym celem, ktry by ich skusi.

Ja, Jedi

266 Nieatwo byo mnie trafi, przez co - jak sdz - cignem na siebie uwag Eskadry otrw. W pewnym sensie by to komplement - moi koledzy uznali mnie za godnego przeciwnika, a poniewa nie wiedzieli, z kim maj do czynienia, bya to ocena najrzetelniejsza, bo anonimowa. Jedyny problem polega na tym, e sposb, ktry wybrali, by zakomunikowa mi, jak wysoko ceni moje umiejtnoci, mg atwo pozbawi mnie ycia. Nie podobao mi si to, ale byem w potrzasku. Mogem wprawdzie odnale ich czstotliwo taktyczn, ale nie miaem kodu szyfrujcego. Gdybym natomiast skontaktowa si z nimi w szerokim pamie, kady inny statek mojej floty mgby odebra nasz rozmow, a to te nie wyszoby mi na dobre. Nie miaem te czasu, eby si skoncentrowa i uy Mocy, by wysa kolejn wiadomo do Tycho, bo zlokalizowanie go i nawizanie kontaktu wymagao caej koncentracji, ktra bya mi potrzebna, by w ogle utrzyma si przy yciu. Byem w potrzasku, ale nie bez wyjcia. Kiedy twoim sojusznikiem jest Moc, nigdy nie jeste w sytuacji bez wyjcia. Trzymajc lekko drek sterowniczy rozszerzyem moj stref odpowiedzialnoci. Wok kokpitu wszystko wydawao si czystym chaosem, kalejdoskopem moliwoci i prawdopodobiestwa, ktre zmieniay si z kad nanosekund. Prni przecinay lecce od statku do statku promienie energii, podczas gdy mniejsze jej wizki rozchodziy si we wszystkich kierunkach. Torpedy protonowe i pociski udarowe cigay swoje cele, jakby przycigane strachem tych, w ktrych je wycelowano. Rado i bl, nadzieja i przeraenie, gniew i determinacja kryy pomidzy maszynami, a w punktach, gdzie si przeciy, sycha byo okrzyki konajcych albo ciche potwierdzenia uniknicia mierci. Z caej tej masy wyowiem uczucia skierowane ku mnie - strumie energii mentalnej skoncentrowany na moim apsie. Kiedy si skupia jak promienie wiata zelizgujce si z wskiego ostrza noa, wiedziaem, e musz uskoczy w prawo lub w lewo, do gry lub w d. W odpowiedzi wyczuwaem fal gniewu lub niedowierzania, a potem znw koncentracj. Dopad mnie Gavin, ktrego zamiary czytaem niczym strumie danych przelatujcy na ekranie notesu komputerowego. Kiedy skada si do strzau, zmniejszyem moc, zanurkowaem, a potem znw szarpnem drek do siebie i zaczem i do gry. Pooyem statek na praw burt, bo wiedziaem, e preferuje t stron i okryem go, ldujc na jego ogonie. Odpaliem jeden pocisk jonowy, potem przechyliem maszyn na lewo i pikujc pozostawiem go za sob. Nastpny by Ooryl, ktry okaza si przeciwnikiem trudniejszym, ni si spodziewaem. Zawsze by dobrym pilotem, a w czasie suby w Eskadrze otrw jeszcze si podcign, ale w symulacjach miaem nad nim przewag. Kiedy jego laser rozwali moje tylne tarcze, zaczem si zastanawia, czy nie mia po prostu czego w rodzaju umysowej blokady, ktra nie pozwalaa mu strzela do mnie w czasie wicze. Teraz jednak uczepi si mnie jak nek ogona Hutta, a ja miaem spore problemy z odczytaniem jego zamiarw. Jeli nie potrafi przewidzie, co on zrobi, pomylaem, musz sprawi, by on zacz przewidywa moje ruchy. Uskoczyem na prawo, koyszc statkiem na boki, zanurkowaem i skrciem w lew stron. Par razy podskoczyem apsem w gr i w d,

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 267 potem skoczyem na prawo, zanurkowaem i przechyliem statek na lewo. Po paru przypadkowych manewrach powtrzyem ten wzr po raz trzeci. Wraenia, ktre odebraem od Ooryla, cho nadal nieprzeniknione, zmieniy si nieco i ju wiedziaem, e zapa wzr. Dziesi sekund pniej usunem si na prawo i zanurkowaem. Rzuciem maszyn o dziewidziesit stopni na prawo, jakbym zaczyna moj leniw ptl, po czym szarpnem drek do siebie, odcinajc cig. Ooryl zacz skrt na lewo, celujc w punkt, w ktrym powinienem by si teraz znajdowa i wystawiajc swj statek brzuchem w moj stron. Trafiem go jednym solidnym pociskiem jonowym, a inny pilot poprawi, unieruchamiajc maszyn Ooryla. - Zaatwiam go, dowdco! - oznajmia Timmser. - Nie musisz mi dzikowa. Nie miaem zamiaru. Unieruchomiony statek Ooryla celowa w stron Xa Fel, kiedy zosta trafiony, a bez moliwoci zmiany kursu wpadby w atmosfer i roztrzaska si o powierzchni planety. Mia nieca minut do uderzenia w atmosfer, a ja nie mogem zrobi nic, by go uratowa. Przechyliem maszyn i obserwowaem, jak statek Ooryla spada po spirali, na ktrej kocu czekaa go mier. Gdybym tylko umia uy telekinezy, eby wepchn jego statek na orbit, pomylaem. Wtedy pokrywa kokpitu Ooryla odskoczya, a on sam katapultowa si w fotelu ze swojego X-skrzydowca. Sekund pniej to samo zrobi jego R2. Silniczki odrzutowe fotela posay go w stron Interdictora, ale wiedziaem, e paliwo skoczy si znacznie wczeniej, ni zdoa tam dotrze. Mimo wszystko jest bezpieczny, pomylaem. Wyczuem now obecno, ktra skoncentrowaa si na mnie i ju wiedziaem, e mam powane kopoty. Nawet jeli nie uywa si Mocy, umysy niektrych ludzi pracuj tak wolno, e niemal sycha synapsy kontaktujce si ze sob w wim tempie. Inni natomiast myl tak szybko, e rozszyfrowanie pocze skadajcych si na ich procesy mylowe zajmuje dobre pi czy dziesi minut. S te tacy, ktrych myli poruszaj si jednoczenie na wielu poziomach, i to z szybkoci wiata, wic nie masz szans odgadn, jak pracuje ich umys. Taki umys mia Tycho Celchu, jednak najbardziej uderzya mnie nie szybko jego rozumowania, ale chodna rozwaga, ktra charakteryzowaa jego procesy mylowe. Kiedy wzi mnie na celnie odczuem tego jako zwajcego si ostrza, jak w przypadku Gavina. Tycho zamkn mj statek w pudeku ze wszystkich stron i z kad sekund zmniejsza jego rozmiary, eliminujc zbdne dane, a jego pudeko celownicze i mj statek stopiy si w jedno. Najwikszy podziw wzbudzi jednak we mnie fakt, e to pudeko miao nieskoczenie wiele wyrostkw, wysuwajcych si, by obj wszelkie manewry, jakich mgbym uy, by mu si wymkn. Jeli odpadaem na prawo, przesuwa uwag tak, by nadal mie mnie w centrum pola obserwacji. Jeli wykonywaem manewr skadajcy si z dwch lub trzech ruchw, wyrostki opcji eliminowanych po drodze znikay, by pojawi si w kierunkach moich nowych drg ucieczki. Jego umys pracowa jak le-

Ja, Jedi

268 gendarna kalamariaska omiornica, wysuwajc jedn mack za drug, by cign mnie z powrotem w punkt, gdzie bdzie moga mnie zabi. Jedynym sposobem, by go pokona, bya zamiana roli ciganego w cigajcego. Odwrciem statek na plecy i zanurkowaem w d, potem przywrciem cig i wyskoczyem w gr ciasn ptl, ktra wyniosa mnie na jego ogon. Przewidzia to, przechylajc maszyn w lewo, wic ja odpadem na prawo i cigaem go dalej. Zwikszyem dopyw mocy i odciem ponownie szybciej, ni sdziem, e potrafi, dziki czemu udao mi si zej z linii strzau, ktry przelecia szeroko po lewej stronie, a potem przechyliem statek na lewo i pocignem drek mocno do siebie. Wznosiem si przez trzy sekundy, zawrciem i wszedem w szerok ptl. X-skrzydowiec Tycha przestrzeli nad moim dziobem, ja jednak nie miaem szansy, by odda strza. Odebraem wraenie, e Tycho poszerza swoje pudeko, w ktre prbowa mnie zapa. Musia radzi sobie z dodatkowym problemem, e sam jest celem ataku, co dao mu wachlarz nowych posuni taktycznych do wykorzystania przeciwko mnie. Tylko kilka z nich mogo doprowadzi do zamknicia mnie z powrotem w jego pudeku celowniczym, a ja robiem, co mogem, by te wanie alternatywy wyday mu si najbardziej niepodane. - Mwi Gnbiciel", wzywam dowdc Ska. Wracaj na Gnbiciela", jeli chcesz znale si w domu. - Odebraem. - Teraz przekazaem wiadomo reszcie Eskadry. Odezwaa si Caet. - Potrzebujesz pomocy, dowdco? - Nie, poradz sobie. Zabierajcie si std. - Pospiesz si! - Rozkaz! Przechyliem statek na sterburt, skrciem ostro w lewo i przekrciem dwigni przepustnicy, by zmniejszy promie skrtu. Wychodzc z wirau dodaem gazu, wymykajc si salwie poczwrnych laserw oddanej przez Tycho, zamknem przepustnic, wcisnem peda steru, by skrci w jego stron i ponownie zwikszyem cig. Puciem mu szybki strza, ktry rozjarzy si bkitn byskawic na jego tarczach, wcisnem mocnej peda steru, odbiem i zanurkowaem za nim. Strzeliem jeszcze raz, pozbawiajc go tylnych oson. Na jego miejscu wpadbym w panik, ale nie wyczuem z jego strony takiej reakcji. Po prostu znalelimy siew wikszym pudeku, w ktrym prowadzi swojego Xskrzydowca seri manewrw, ktrych nie bybym w stanie przeledzi, nawet gdybym wczyta je do mojego komputera. Za kadym razem, gdy musia wybra jak taktyk, robi to w uamku sekundy, tworzc nowe warianty rozwoju sytuacji. Wydawa si wybiera alternatywy na olep, co uniemoliwiao przewidzenie jego ruchw, wszystkie z nich jednak prowadziy nas z powrotem do pudeka celowniczego. Nie byem taki gupi, eby stercze tam duej. Wprowadziem statek w szeroki uk, ktry skierowa mnie z powrotem w stron Gnbiciela". Gwiezdny niszczyciel wypuci barier ognia zaporowego, ktry zniechca do pocigu za nami. Teoretycznie nasi artylerzyci nie celowali do nadlatujcych myliwcw, ale strzelali do blisko, by

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 269 obrzydzi przeciwnikom ciganie nas. Chocia prawdopodobiestwo, e salwy z wielkiego statku trafi myliwce, byo znikome, ich piloci - choby nie wiem jak odwani musieli uwaa na wasn skr, co nie pozostawiao im wielkiego marginesu manewru, potrzebnego, by poda za celem. A jeli nadlatujcy pilot by do dobry, mg wlizn si w ten punkt przestrzeni, przez ktry wanie przemkn ogie laserw, dziki czemu kanonada promieni z niszczyciela chronia go przed pocigiem. Pdzc przez gwne pole bitwy, wszdzie widziaem uszkodzone statki i katapultowanych pilotw. Porozrzucane jak koci myliwce typu Y sprawiay, e teren wyglda jak legowisko rancora. Zobaczyem te par wrakw apsw i kilka uszkodzonych korwet kadej ze stron. Nie byo wrd nich Zdradzieckiego Ciosu", co uznaem za plus - relatywny plus. Chocia Ocalali generalnie byli band kamcw, mordercw, piratw i zodziei, zaprzyjaniem si z kilkoma z nich i nie chciabym zobaczy ich martwych. Nagle odebraem emanujce od Tycho poczucie zwycistwa. Przeczyem ekran kontroli celw na maksymalne zagroenie. Pokaza mi par torped protonowych, zbliajcych si szybko do mojego apsa. Mimo mojej ucieczki Tycho nie zaprzesta pogoni, namierzy mnie w kocu i posa na do widzenia dwa prezenty. Torpedy leciay znacznie szybciej ni mj aps, co byo ich mocn stron, ale na szczcie dla mnie, take gwn saboci. Patrzyem, jak wskanik zasigu pierwszego pocisku pokazuje coraz mniejsze liczby, a gdy odlego spada poniej dwustu metrw, gwatownie szarpnem drkiem do tyu w lewo i zanurkowaem. Pierwszy pocisk przemkn obok mnie, podczas gdy drugi skorygowa kurs i skrci moim ladem. Pchnem drek do przodu i ponownie zanurkowaem, pozwalajc, by przelecia obok. To od ciebie, Tycho, nauczyem si, jak umkn z tej puapki, pomylaem, umiechajc si. Przy uyciu skanera odnalazem pierwszy pocisk, namierzyem i zablokowaem jako cel. Poprawiem kurs, by lecie tym samym torem i zaczekaem, a zbliy si na kilometr do mnie. Przeczyem bro na podwjne lasery, ustawiem celownik na nadlatujc torped i wystrzeliem. Pierwsza para moich strzaw spudowaa, ale druga trafia, rozrywajc torped na kawaki zaledwie piset metrw przed moim dziobem. Pochyliem statek na bok, zanurkowaem i zlokalizowaem drug torped. Przygwodziem j pierwszym strzaem, detonujc w odlegoci kilometra, a potem przeleciaem przez zapadajc si zot kul ognia dug ptl w kierunku Gnbiciela". Usyszaem gos Tycho wrd trzaskw na szerokim pamie: - Masz fantazj, apsie! - Nie chciaem, ebycie myleli, e macie do czynienia z todziobami. Do nastpnego razu, otry! - Zataczyem apsem na boki i popdziem pod parasol ognia Gnbiciela". Posadziem statek w rodku ldowiska wyznaczonego dla Ocalaych. Obracajc apsa nosem do wrt hangaru, zauwayem, e Ocalali stracili zaledwie sze z trzydziestu szeciu myliwcw, a ja straciem tylko dwa. Grupa myliwcw eksimperialnych stracia ponad tuzin ap-sw, a przednie rzdy ldowiska, przeznaczone dla oficerw dowodzcych, pozostay puste.

Ja, Jedi

270 Wziem gboki oddech, po czym zdjem hem i skafander prniowy. Popchnem klap kabiny i wygramoliem si z apsa. Timmser i Caet pomogy mi zej na pokad i podtrzymay za okcie, bo nogi odmwiy mi posuszestwa. Nie od razu uwiadomiem sobie, jak bardzo jestem osabiony. Walka przeciwko Tycho bya chyba najtrudniejsz rzecz w caym moim yciu, a przecie miaem nad nim przewag, jak dawaa mi Moc. To, czego on dokona, to, czego dokonywa Wedge nawet bez uycia Mocy, czynio z nich istoty wyjtkowe, bardziej wyjtkowe ni Jedi. Latali, wkadajc w to cae serce i cay umys, po prostu caych siebie. Timmser podwigna mnie do gry. - Bardzo sprytnie to zrobie, Jen. Te torpedy... pokazae im! Pokad wypeni ryk syreny ostrzegawczej i byski czerwonych wiate. Wycignem rk do tyu i oparem si o mojego apsa, bo Gnbiciel" przyspiesza wanie do nadwietlnej. Generatory grawitacyjne niweloway fizyczne efekty przyspieszania, ale obserwowanie migajcych gwiazd przez iluminator wlotowy wystarczyo, by mnie zdezorientowa. Caet woya paszcz, nacigna kaptur i zdja cikie gogle. - Dobrze nam poszo. Pioruny straciy jednego. Jastrzbie trzech. - Kogo stracilimy? - Pitk i Sidemk. - Timmser wzruszya ramionami. - Postanowili zabawi si z chudziakami i A-skrzydowce je zmioty. Potrzsnem gow. - To dua strata. - Chudziaki zaatakoway Zdradziecki Cios". Blook i Yander myleli, e zdobd par punktw u kapitana Nive'a. Timmser przeczesaa palcami swoje sterczce wosy, opryskujc mnie przy okazji kropelkami potu. - Dobrze si ju czujesz, kapitanie? Wyprostowaem si. - Lepiej. atwo zapomnie, jakie to wyczerpujce. - To po co latae za strzakami? - To oni za mn latali, Caet. Timmser trafia jednego. Dziki za pomoc. - Nie chciaam, eby za szybko zgin. - Timmser umiechna si do mnie swobodnie. - Zreszt przy twoim lataniu to nie takie trudne. Ostry dwik klaksonu ponownie rozleg si w hangarze, ktry po chwili wypeni dochodzcy przez interkom dudnicy mski gos. - Baczno! Admira na pokadzie! Kiedy podchodzilimy, by ustawi si na brzegu naszego terenu postojowego, towarzyszy nam stukot butw pozostaych zag. Naprzeciwko nas w rwnym szeregu stana eskadra imperialna. W swoich czarnych uniformach wygldali cakiem elegancko, w przeciwiestwie do nas. Cz z nas miaa na sobie mundury Ocalaych, pene zotych ciegw na szaro-czerwonych tkaninach, ale pozostali nosili do przypadkow mieszank zdobycznych ciuchw z planet, ktre najechalimy, albo mundury jednostek, w ktrych suyli w przeszoci. Imperialni i Ocalali wygldali jak zenit i nadir. Jedyn nasz przewag byo to, e mielimy mniej strat w ludziach.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

271

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Drzwi rodkowej turbowindy si otworzyy, wypuszczajc dwch szturmowcw w zbrojach tak biaych, e o mao nie poprosiem Caet ojej gogle. Zatrzymali si i rozdzielili na boki, przepuszczajc na pokad admira Tavir. Szturmowcy, zarwno ci, ktrzy osaniali jej boki, jak i pozostaa dwjka, ktra wysza z turbowindy za Tavir, przewyszali j wzrostem; jednak co w sposobie, w jaki si poruszaa, mwio, e nie naley jej nie docenia. Miaa na sobie szary admiralski mundur, a w rkach skrzyowanych z tyu ciskaa pejcz. Nawet z odlegoci, w jakiej staem, czuem galwanizujce spojrzenie jej ametystowych oczu. Spojrzaa na swoich ludzi, a potem na nas. Machna od niechcenia rkaw czarnej rkawicy, wskazujc na nas pejczem. Szturmowcy ruszyli przodem, a ich rwno odmierzany, precyzyjny marsz kontrastowa z jej swobodnym krokiem. Kiedy podesza do nas i zacza przechadza si wzdu szeregu, wyja rce zza plecw, postukujc pejczem o lew do albo dotykajc jego kocem, delikatnie i dranico, wasnego podbrdka. Patrzyem beznamitnie przed siebie, gdy mnie mijaa, starajc si nie zareagowa na szybkie spojrzenie, jakie rzucia w moj stron. Bya ode mnie nisza o dobre dziesi centymetrw, a jej czarne jak prnia wosy poyskiway srebrzycie. Blada skra ciasno opinaa koci, a wok oczu i ust nie pojawiy si jeszcze nawet najmniejsze zmarszczki. Na podstawie wygldu i wieku mona by j wzi za dziecko, ale chodna pewno siebie, emanujca z jej ruchw i sposb, w jaki mierzya nas wzrokiem, zdradzay ca prawd o jej psychicznym wieku. Zatrzymaa si przed kapitan Gurtt i stukna j lekko w rami kocem pejcza. To ty zaproponowaa nam koncepcj rozegrania bitwy? - Ja, pani admira. - Tyresi mwia spokojnym gosem, ale wyczuem w nim lekkie drenie. Tavira przez chwil studiowaa jej twarz, pozwalajc ciszy przedua si do momentu, gdy staa si nieznona. - Doradzia nam wycofanie si, podczas gdy Republikanie bd zbiera swoich ludzi? - Tak jest, pani admira. Cisza znw si przecigaa. Ani Tavira, ani Tyresi nie miay ochoty jej przerwa. Czuem, jak ronie napicie. Strategia, za ktr obwiniano teraz Tyresi, wysza ode mnie i kada kara, jaka na ni spadnie, powinna sta si moim udziaem. Nabraem powietrza, eby co powiedzie, ale dostrzegem niemal niewidzialne drenie w kciku ust Taviry. - Ta strategia przyniosa nam zwycistwo, kapitan Gurtt. - Tavira od niechcenia pokazaa palcem na swoich ludzi. - Pukownik Lammer nie zgadza si z pani i rzuci si prosto na X-skrzydowce. Jak pani widzi, nie ma go tu z nami, nie moe wic broni swojej koncepcji. - Rzeczywicie, pani admira, nie ma go tutaj. Tavira postukaa Tyresi w rami trzonkiem pejcza. - Co oznacza, e musz znale kogo, kto go zastpi. To bdzie pani, pani pukownik.

272 Ciemne oczy Tyresi rozszerzyy si z wraenia. - Ja? Ja mam si przenie na Gnbiciela"? - Jestem pewna, e kapitan Nive nie bdzie oponowa przeciwko takiej zmianie. - Tak jest, pani admira. - Tyresi zmarszczya czoo. - Byabym nie w porzdku, pani admira, gdybym nie powiedziaa, e strategia, ktr pani przekazaam, wysza od kapitana Idaniana. On j zaproponowa, a ja przekazaam j pani, bo uwaaam, e jest rozsdna. - Tak - mrukna Tavira. - Kapitan Idanian, ten sam, ktry zestrzeli torpedy protonowe, wycelowane w mj statek. Mylaam o tym, eby go przenie na pani miejsce w Eskadrze Piorunw. Remart potrzsn gow, a Tavira odwrcia si w jego stron i popatrzya jak jastrzbi nietoperz na granigluta. - Masz co do dodania, pilocie? - Prosz o wybaczenie, pani admira, ale wrd Ocalaych nie tak przydziela si awanse.- Nie? W takim razie jak to wyglda? Remart umiechn si czarujco. - Po pierwsze, eby trafi do Eskadry Piorunw, trzeba przej przez gosowanie. Jestemy bowiem jednostk elitarn. Tavira pokiwaa gow. - Wic jego ludzie musieliby przegosowa ten wybr, tak? Remart przytakn. - Tak jest, pani admira. Przyciskajc w zamyleniu koniec pejcza do ust, Tavira odwrcia si i popatrzya po moich ludziach. - Wszyscy, ktrzy s za przeniesieniem kapitana Idaniana do Eskadry Piorunw, niech podnios stosown koczyn. Unioso si dziewi rk. Oprcz mojej. Tavira zmarszczya czoo. - Jeste przeciwny temu wyborowi? - Mam obowizki wobec moich ludzi. - Masz obowizki wobec mnie! A ja chc ci widzie w Eskadrze Piorunw. - Rozkaz, pani admira. Spojrzaa na Remarta. - Teraz powiesz mi zapewne, e musz go jeszcze wybra na dowdc Piorunw, tak? - Tak to si u nas odbywa, pani admira. Tavira pokazaa w umiechu wszystkie zby. - A to stanowisko szykowae pewnie dla siebie, co? Remart zesztywnia. - Bybym pani najwierniejszym i najbardziej oddanym sug, pani admira. Tavira stukna Remarta pejczem w odek, wcale nie tak delikatnie. - Moe i byby, ale nie chc, eby dowodzi Piorunami. Trudy dowodzenia mogyby wyrzebi zmarszczki na twoim gadkim czole, a tego bym nie chciaa. Wszystkich czonkw Eskadry Piorunw, ktrzy s za przejciem dowdztwa przez kapitana Idaniana, prosz o podniesienie koczyny. Dziewi rk poszo w gr, a po szybkim uderzeniu pejczem doczya do nich rka Remarta. Tavira umiechna si wdzicznie.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

273

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

274

- Chocia nie cierpi demokracji, mio jest widzie, jak ten cudaczny zwyczaj prowadzi do jednomylnoci. Gratuluj, kapitanie Idanian. Ma pan nowy oddzia. Moe pan teraz przekazywa swoje plany prosto na Gnbiciela". - To przywilej, z ktrego bd korzysta z rozwag, pani admira. Zmruya fiokowe oczy. - Dlaczego mam wraenie, e moe popeniam pomyk, awansujc ci? Popatrzyem na ni otwarcie. - Nie mam pojcia, pani admira. - Uwaaj zatem, kapitanie, bym nie pomylaa tak nigdy wicej. - Rozkaz, pani admira! - ukoniem si i nie podnosiem gowy, dopki nie odmaszerowaa w towarzystwie swoich szturmowcw i Tyresi, by zapozna j z nowymi podkomendnymi. Zerknem na Remarta i zobaczyem, e a si trzsie ze zoci. Nie dam jej powodu, by sdzia, e popenia pomyk. Remart, dla odmiany, zrobi to z pewnoci. Wiedziaem wic, e kiedy dojdzie midzy nami do nieuniknionej konfrontacji, tylko jeden z nas wyjdzie z tego cao.

ROZDZIA

38
Przejcie Eskadry Piorunw po Tyresi Gurtt okazao si i atwiejsze, i trudniejsze, ni si spodziewaem. Jacob Nive zaaprobowa wybr, co ucio niezadowolenie wrd Piorunw. Wikszo z nich nie moga si doczeka, eby zobaczy jak latam, a chocia dane zebrane z sensorw podczas mojej potyczki przeciwko Tycho i zestrzelenie torped przekonay do mnie wielu z nich, kilku zachowywao si z rezerw, czekajc na okazj, by sprawdzi si w bezporednim starciu ze mn. Remart i dwaj inni - plus jeden z nowych pilotw, przeniesionych z Eskadry Ciosw - ostro mi si sprzeciwiali. Zebraem ich w jednym kluczu - trzecim - i nie mogem si doczeka, kiedy bd mg rzuci ich przeciwko Eskadrze otrw albo formacji A-skrzydowcw Pasha Crackena. Wiedziaem, e jest to pragnienie niegodne Jedi i nie czuem si z tym za dobrze, ale Remart spiskujcy za moimi plecami, eby narobi mi kopotw, to doprawdy o jeden stres za duo. Na szczcie dla niego i dla mnie, Gnbiciel" nie wzywa nas na akcje przez ponad miesic, pozwalajc nam marnie na Courkrus. Zakadalimy, e dziao si tak, bo tyle czasu zajo Tyresi odbudowanie formacji myliwskiej Gnbiciela". Brak zada bojowych dla Gnbiciela" nie powstrzyma admira Taviry od spotykania si od czasu do czasu na Courkrus z szefami rozmaitych gangw, ale nie wyniky z tego adne operacje dla mnie. Oprcz wicze z moj now eskadr zajmowaem si analizowaniem rnych epizodw najazdu na Xa Fel. Dowiedzielimy si potem rnymi kanaami, e Nowa Republika nie czekaa na nas nad Xa Fel. Zorganizowali ten wypad, by wyapa z zaskoczenia kierownictwo stoczni Kuat Drive Yards. Byo na nich ju kilka wyrokw sdowych, nakazujcych zaprzestanie zanieczyszczania planety i przeprowadzenie rekultywacji powierzchni, ale kierownictwo zakadw nie zrobio nic w tym kierunku. Podczas atakw Thrawna nie byo czasu na egzekucj wyrokw sdu, ze wzgldu na zamieszanie spowodowane przez odrodzonego Imperatora. Stocznia si rozzuchwalia, wic Nowa Republika wmieszaa si w spraw, cigajc do systemu Interdictora, eby zatrzyma wszystkie statki w obrbie ukadu i wanie sprawdzali, jak si sprawy maj, gdy my si pojawilimy.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

275

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Chocia cieszyem si, e Xa Fel ma szans na odbudowanie rodowiska naturalnego, znacznie waniejszy by dla mnie charakter noworepublikaskiego najazdu i fakt, e wpadlimy w sam jego rodek. Ludzie Taviry przeoczyli siy Nowej Republiki, bo zamiarem tych si nie byo zapanie Gnbiciela". Wojska przybyy tam w innym celu. A to oznaczao, e doradcy Taviry umieli odczyta zagroenia wymierzone bezporednio w ni, nie za przewidywa przyszo jako tak. Wyczuwali ten sam rodzaj wrogich zamiarw, jakie ja odbieraem od Tycho, tyle e z pewnym wyprzedzeniem. Tego, co nie byo bezporednim zagroeniem dla Taviry i Gnbiciela", a porednio zatem dla jej doradcw, w ogle nie rejestrowali. Choby nie wiem jak dobrze uywali Mocy, pomylaem, wyglda na to, e maj pewne ograniczenia. Chyba nie s w peni przeszkoleni. Bezowocne dywagacje, jak mgbym wykorzysta to odkrycie przeciwko Tavirze, zajmoway mi reszt wolnego czasu, a nie by to problem, ktrym mgbym si podzieli z przyjacimi. Musiaem si jednak przyczai po tym, jak pewnego popoudnia Jacob Nive wezwa mnie do swojego biura. Wiedziaem, e piloci, ktrzy walczyli pod Xa Fel, byli wzywani przez dowdztwo na przesuchania w sprawie przebiegu bitwy, ale Ocalaych do tej pory te rozmowy nie objy. Piloci z innych gangw nie chcieli za wiele mwi o tym, co dziao si w trakcie przesucha, a ja zorientowaem si, e po prostu sami nie maj o tym pojcia. Wszedem do biura, zasalutowaem kapitanowi Nive'owi i admira Tavirze, a nastpnie odsunem trzecie krzeso sprzed biurka Nive'a- to, ktre stao tyem do drzwi od ssiedniego pokoju. Admira Tavira, w czarnym kombinezonie pilota, dopasowanej do niego czapce i krtkiej kurtce zaoya nog na nog, machajc swobodn nog w przd i w ty zdecydowanie niecierpliwie. - Dzikujemy, e zechcia si pan do nas przyczy, kapitanie Idanian. Ukoniem si jej. - To dla mnie zaszczyt, pani admira. W czym mog pomc? - Zbieram informacje na temat bitwy pod Xa Fel. Jak pan zapewne wie, w przeszoci moi doradcy do skutecznie potrafili utrzyma Gnbiciela" z dala od powaniejszych kopotw. - Tavira przygldaa mi si spod pprzymknitych powiek swoimi czarownymi oczami. - Pod Xa Fel zawiedli mnie, ale jednak wyczuli pewn obecno. - Obecno? - zmarszczyem brwi. - Chyba nie do koca rozumiem. - Syszae kiedy o rycerzach Jedi? - Jej pytanie zabrzmiao mikko, niemal uwodzicielsko. Czekajc na moj odpowied, zwilya wargi rowym koniuszkiem jzyka, wpatrujc si we mnie z rosnc intensywnoci. Sposb, w jaki zadaa pytanie, postawa i ton gosu sugeroway nagrod za powiedzenie prawdy, a ja byem zdumiony, jak wielk miaem ochot jej dogodzi. Sowa Exara Kuna, e ta kobieta mogaby by moja, przeleciay mi przez gow, ale natychmiast potem mign obraz Mirax, wywoujc ukucie blu. W tym samym momencie poczuem obecno wpezajc do mojego umysu. Wsuwaa si niepewnie i delikatnie, jak galaretka opatrunkowa rozwijana na powierzchni wiadomoci. Gdybym nie szkoli si w uyciu Mocy, nigdy bym jej nie wyczu, przypisujc wszystko przenikliwemu wzrokowi pani admira. Dziki podstawom,

276 jakie dao mi szkolenie, potrafiem wyczu sondowanie, wic zaczem broni si, by nie signo gbiej. Przypomniaem sobie, jak Luke wszed do mojego umysu, kierujc swoje myli w tym samym kierunku co moje. Odwrciem tym razem t technik. Jeli badajcy szuka informacji o Mocy i rycerzach Jedi, to prosz bardzo, bdzie je mie. Wyszperaem kad wzmiank o rycerzach Jedi ze wszystkich szmirowatych holodram i pseudonaukowych reportay, jakie mogem sobie przypomnie. Utworzyem w gowie skupisko takich obrazw i wpuciem tam sondujc mnie obecno, pozwalajc jej pawi si w bogactwie danych. - Syszaem, pani admira. - Zaczerwieniem si i spuciem wzrok. - Jako dziecko obsesyjnie si nimi interesowaem. Ogldaem na ich temat wszystko, co si dao, bo to doprowadzao do furii moj rodzin. Oczywicie nie wiedziaem wtedy, na jakie ryzyko naraam bliskich, ani nie rozumiaem, jakie ryzyko przedstawiaj Jedi dla Imperium. Wiem, e Nowa Republika ma podobno paru rycerzy Jedi, a jeden z nich jest chyba odpowiedzialny za zniszczenie Caridy. - Rzeczywicie. - Oczy Taviry zalniy. - Podczas bitwy o Xa Fel moi ludzie wyczuli obecno Jedi. Wiesz co o tym? Odrzuciem gow w ty i rozemiaem si. - No tak, teraz to wszystko trzyma si kupy. Zmarszczya czoo. - Co trzyma si kupy? - Torpedy protonowe. Wanie tego uyby przeciwko Gnbicielowi". Nive potrzsn gow. - Jeszcze raz, tym razem z plikami pomocy! Spojrzaem na nich otwarcie, dodajc wraenie szoku do skupiska wspomnie na temat Jedi w mojej gowie. - Ten Jedi, Luke Starkiller czy Adam Darklighter, Biggs Skywalker czy jak mu tam, ten, ktry zniszczy Gwiazd mierci nad Yavin... to on uywa torped protonowych. Nic dziwnego, e wystrzeli je te w pani statek, zanim odlecia. Moi przeciwnicy byli z Eskadry otrw, a przecie on jest ich zaoycielem. Wyczuem to samo zaskoczenie, ktre pojawio si na twarzy Taviry, w umyle badajcym mj mzg. Umys zacz si wycofywa, a zdziwienie Taviry przeszo w peen uznania umiech. - Jestem pod wraeniem, kapitanie Idanian. Nikt do tej pory nie powiza Eskadry otrw z Jedi. - Nawet pani doradcy? - Nie, nawet oni. - Stukna rczk pejcza o do. - Jak to moliwe, e wanie ty na to wpade? Zmruyem oczy. - Ten pilot z X-skrzydowca o mao mnie nie dopad. Wiedziaem, e by z Eskadry otrw, ale kiedy analizowaem moje wyniki ju po bitwie, doszedem do wniosku, e musz si o nich dowiedzie czego wicej. Ich historia jest fascynujca. Pani rwnie ma w niej swj udzia. Uniosa gow, a jej wzrok zlodowacia. - Wpadlimy na siebie par razy, ale nigdy nie byo wrd nich Jedi.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

277

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Staraem si powstrzyma dreszcz, ale nie udao mi si. Zauwaya to i umiechna si. - Przeye spotkanie z nimi, podobnie jak ja. Czy to czyni z nas pokrewne dusze? - To czyni z nas Ocalaych. - Uwaasz to za powd do dumy? Potrzsnem gow. - Za powd do dumy uwaam zwycistwo. Otworzya szerzej oczy. - A zawsze wygrywasz? - Jak dotd. - Moe nikt ci dotd nie da dostatecznie ambitnego zadania? -Wyda wargi. Moe ja powinnam znale dla ciebie odpowiednie wyzwanie? Kapitan Nive poruszy si niespokojnie na krzele. - Jeli pani sobie yczy, mog... Uniosem rk. - Przepraszam, sir. Czy mog mwi otwarcie, pani admira? Zamrugaa. - Zdumiewasz mnie, kapitanie. Prosz, mw. Wstaem. - Ogromnie pani szanuj, pani admira, jako taktyka i osob, ktra zdoaa stworzy i utrzyma t koalicj. Pani umiejtno zachowania Gnbiciela" w jednym kawaku, podczas gdy caa Nowa Republika na niego poluje, graniczy z cudem. Poza tym, prosz mi wybaczy moj miao, jest pani olniewajco pikna. Chodzi jednak o to, e doczyem do Gnbicieli, eby lata i robi pienidze. Jeli wyzwanie, ktre chce mi pani zaoferowa, ma testowa moje umiejtnoci jako pilota, jestem do pani dyspozycji. Jeli nie -nie jestem zainteresowany. Nive wyglda na oszoomionego. Na pewno myla, e Tavira rozkae mu zabi mnie z miejsca, nie zwlekajc. Tavira wygldaa na zaskoczon. Przez ca sekund. Potem wstaa i przejechaa mi po twarzy swoim pejczem. Wiedziaem, e cios nadejdzie - nie potrzebowaem nawet do tego Mocy - i po prostu przyjem go. Bl wsik w moje ciao, zastpiony przez uczucie pieczenia na prawym policzku. Nie czuem krwi, ale wiedziaem, e przez najbliszych par dni bd mia na twarzy paskudn szram, a potem dug blizn. - To za twoje zarozumialstwo, kapitanie. - Tavira dziabna mnie kocem szpicruty w podbrdek. - Gdybym uznaa, e jeste atrakcyjny - a chocia nie mona ci nazwa brzydalem, nie jeste w moim typie - i chciaabym, eby mi usugiwa, to zrobiby to. C... adnych sprzeciww! Przyjmij to za fakt, prosty i oczywisty. - Zmruya powieki, przygldajc mi si. - Szkoda, e jeste blondynem. Blondyni nigdy nie wychodz mi na dobre. Odwrcia si gwatownie, pozwalajc, by szpicruta owina mi si wok garda. - Jeli chodzi o wyzwania dla twoich umiejtnoci pilotau, to bdziesz je mia. Myl, e najdalej w cigu tygodnia. Chc uy Ocalaych jako grupy uderzeniowej podczas najbliszej operacji. Mylisz, e zdoasz sprosta wyzwaniu? - Zrobi, co pani rozkae. Tavira odwrcia si do mnie powoli z umieszkiem na twarzy. - To dobrze, kapitanie, bo to oznacza, e jest dla ciebie nadzieja. Prosz nie zawie, kapitanie. Nie spodobaoby si panu to, co robi z ludmi, ktrzy mnie zawiedli.

278 Opuciem biuro Nive'a, mijajc Timmser, ktra czekaa, eby wej w nastpnej kolejnoci, i wyszedem na rozpalon socem ulic. Zaczem i w kierunku maej knajpki, ktr lubiem, ale daem si ponie mylom i po prostu wczyem si bez celu. W czasie spotkania tyle si wydarzyo, e musiaem to sobie uoy w gowie i zastanowi si, co dalej. Przede wszystkim potwierdziy si moje przypuszczenia: doradcy Taviry byli wraliwi na Moc i przeszkoleni w niektrych sposobach jej uycia. Byem niemal pewien, e moja osona przesza niezauwaona, co oznaczao, e doradcy Taviry nie znali si za dobrze na tego rodzaju sondowaniu. Moliwe, e ich zdolno do wyczuwania zagroenia bya pasywna i odnosia si tylko do zagroe wycelowanych w nich samych. To by oznaczao, e dziaaj raczej reaktywnie, nie wykazujc si zbytnio inicjatyw, troch jak w wiczeniach pilotw, kiedy nie moesz wystrzeli, zanim nie zostaniesz trafiony pierwszy. Fakt, e wykryli moje manipulacje Moc w czasie bitwy, niepokoi mnie. Gratulowaem sobie, e nie zastosowaem tego wczeniej. Gdyby przypuszczenie Luke'a, e Mirax porwano, by powstrzyma mnie od pewnych dziaa, byo suszne, a moja obecno w Mocy pozwalaa im mnie zidentyfikowa, to tak, jakbym rozgosi wszem i wobec, e oto przybyem. Byli wprawdzie gotowi zaakceptowa moliwo, e osob, ktra uya Mocy w czasie bitwy, by Luke Skywalker, ale to niczego nie rozwizywao oznaczao po prostu, e na razie nie znali sposobu, by odrni mnie od Luke'a. Uderzyo mnie rwnie, e nigdy wczeniej nie wyczuem doradcw Taviry, zanim sprbowali wysondowa mnie w biurze i w czasie bitwy. Jeli oni mogli mnie wyczu, to musieli znajdowa si w zasigu, w ktrym i ja powinienem ich wykry - tak mi si przynajmniej wydawao. Musieli zatem osania swoj obecno, by pozosta w ukryciu. Jeszcze kilka lat temu bycie Jedi oznaczao najkrtsz drog do szybkiej mierci, wic umiejtno ukrywania tego talentu bya prawdziw cnot. Dla mnie ta cnota oznaczaa jednak, e mog sta tu obok niebezpiecznego wroga, nie majc o rym pojcia. Po drugie, co byo rwnie wane, dowiedziaem si, e Tavira nie lubi, by si jej sprzeciwia. Bezceremonialnie odrzuciem jej propozycj, zanim jeszcze na dobre j zoya, za co zostaem ukarany i ostrzeony, bym nigdy wicej jej nie odmawia. Nie przyznaa si, e j wyprzedziem i nie wypucia z rk kontroli nad sytuacj. Bya przekonana, e wysza z tej sytuacji zwycisko, a ja nie miaem pojcia, jak zamierza wykorzysta to zwycistwo. Zauwayem, e stoj przed drzwiami Katastrofy", wic wszedem do chodnego wntrza baru. Poczekaem chwil, a moje oczy przyzwyczaj si do panujcego tam pmroku, a potem ruszyem ku stolikowi z tyu sali, gdzie siedziay Timmser i Caet. Zanim tam jednak dotarem, cika do Remarta wyldowaa na moim ramieniu. Odwrciem si do niego, strzsajc rk. - O co ci chodzi? Umiechn si do mnie przebiegle. - Chc postawi ci drinka. - A co, dostali tu transport alioskiej neurotoksyny? Barman, facet o twarzy tak owrzodzonej, e mgby pochodzi z Xa Fel, rozemia si.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

279

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Nie jestemy z Margat. Sasyru stawia. Co ci poda? - Miejscowe piwo, dzikuj. - Spojrzaem na Remarta. - Skd ta hojno? - Nie chciabym, eby byy midzy nami jakie nieporozumienia, kapitanie. Unis w moj stron kieliszek czerwonej brandy w niemym toacie. - Bez urazy. - W porzdku. - Wziem piwo od barmana, skinem gow Remartowi i ruszyem do koca sali. Timmser odsuna nog krzeso dla mnie. - Co si stao Remartowi? Timmser prychna, a Caet zawarczaa. - Sasyru wszed do gabinetu Nive'a, eby porozmawia z kapitanem i pani admira. Wyszed cay szczliwy. Wyglda na to, e pani admira ma zamiar pozwoli Remartowi zabawia si po nastpnej misji. - Rozumiem. - yknem piwa, koncentrujc si na szczypicym dotyku gazu na jzyku. Piwo wydao mi si kwane, ale wiedziaem, e to nie wina napoju. Nie podobaa mi si perspektywa Taviry i Remarta razem. Odwrciem si, by na niego popatrze. Z garda Caet dobieg gboki pomruk: - Zazdro do ciebie nie pasuje, Jenos. Spojrzaem na ni, mrugajc ze zdumienia. - Zazdro? Ja? O Remarta? Nic podobnego! Timmser potrzsna gow. - Nie przyje tego za dobrze, Jen. Od razu wida. - Nie masz racji. - Zmarszczyem czoo i pocignem kolejny yk. Staraem si przekona samego siebie, e nie podoba mi si wizja tych dwojga, bo Remart mgby nastawi Tavir przeciwko mnie. - Jako pupilek Taviry, Remart bdzie si wyywa na wszystkich. Timmser pokiwaa gow. - Przyjam, kapitanie, ale myl, e niewaciwie odczytujesz dane ze swoich sensorw. Caet zgodzia si z ni. - Szukaj prawdy, Jenos. Nie lataj na lepo. Siedziaem zaspiony, zastanawiajc si, czy to moliwe, ebym by zazdrosny o Tavir. Wiedziaem, e to gupie. Nie chciaem jej - miaem Mirax i to mi wystarczao do szczcia. Odtrciem j i atwo mogem sobie wyobrazi, e wybraa Remarta, eby powetowa zranion dum, a zarazem zale mi za skr, bo przecie nasza animozja bya faktem oglnie znanym. Jednak chocia jej nie chciaem, jeszcze mniej chciaem, eby bya z Remartem. Jestem zazdrosny! Wzdrygnem si. Wiedziaem, e ta zazdro bya genetycznie zaprogramowan reakcj. Zdobywajc kobiet, mczyzna gwarantowa sobie, e jego geny przetrwaj, a kady inny mczyzna by de facto rywalem w tej walce o niemiertelno. Chocia chciaem wierzy, e pokonaem zwierzc cz mojej natury - e, jak mawia Yoda, nie jestem tylko zlepkiem surowej materii mimo wszystko nie lubiem Remarta. A Leonia Tavira wydawaa mi si niezwykle atrakcyjna. Musiaem to przyzna. Jednym z powodw, dla ktrych odrzuciem jej awanse, byo to, e uwaaem j za godn podania. Jej wygld musia cieszy oko kadego mczyzny, a inteligencja jeszcze zwikszaa t atrakcyjno. Jej kaprysy mogy by

280 niebezpieczne, ale wanie to niebezpieczestwo stanowio wyzwanie. Musiaem si zastanowi, czy przy zblieniu z ni zdoabym unikn jej wybuchw gniewu. Zanim zgodziem si dalej dry ten temat, przycisnem kufel zimnego piwa do prawego policzka, pozwalajc, by jego chd zagodzi pieczenie ladu po pejczu. Zapieko jeszcze bardziej, gdy kropelki piwa podraniy start skr, ale to mi przypomniao o maostkowoci i okruciestwie Taviry. Czy naprawd mogem poda takiej kobiety? Przypomnienie jej prawdziwego charakteru podziaao jak wibroostrze na moje przekonanie ojej atrakcyjnoci. Przynajmniej tak miaem nadziej. Caet prychna, zwracajc si do mnie. - Twoja twarz. Kto to by? Opuciem kubek i przysunem si bliej, eby moga sobie dobrze obejrze ran. - Towarzyszka zabaw Remarta. Nie spodobay jej si moje odpowiedzi na par pyta, ktre mi zadaa. Timmser zakrcia kieliszkiem brandy i powchaa trunek. - Ja odpowiedziaam na wszystkie i nabawiam si tylko blu gowy. - No c, ja jej powiedziaem, e mnie boli gowa, i dostaem za swoje. - Niezbyt mdrze. - Caet pochylia si. - Nie auj Remarta. Ale o ciebie si boj. - Nie masz powodu si ba, Caet - potrzsnem gow. -A przynajmniej nie rb tego przy Tavirze. Myl, e ona wyczuwa strach i sabo. A jeli rozpozna te uczucia u ciebie, to lepiej, eby najada si strzaw z blastera - pjdzie szybciej i na pewno bdzie mniej bolao.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

281

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

39
Nasza nowa akcja wygldaa na atw i zapewne nie wymagaa uycia tych wszystkich si, ktre ze sob cignlimy, ale nie spodobaa mi si ani troch. Admira Tavira zdecydowaa, e polecimy do systemu Algara. Celem naszego ataku nie bya jednak gwna planeta systemu, Algara 2, chocia zdominowana przez biurokracj planetarna administracja zapewne nie byaby w stanie stawi nam oporu. Zamiast tego Tavira wybraa pierwsz planet systemu, poronit dungl Kerilt, na ktrej znajdowaa si jedyna kolonia, daleka od samowystarczalnoci. To wanie ten brak samowystarczalnoci sprawi, e bya atrakcyjnym celem. Kolonia - Morymento stanowia jedno z najwikszych w galaktyce skupisk Caamasi. Wiele lat przed moim urodzeniem, tu po Wojnach Klonw, planeta Caamasi zostaa brutalnie zaatakowana i zbombardowana tak si ognia, e caa rolinno planety zagotowaa si i spona, pozostawiajc go ska. Ten sam los spotka jej mieszkacw. Ze wzgldu na dokadno i wciek brutalno ataku nie byo wiadomo, kto go zorganizowa ani przeprowadzi. Nikt te nie wiedzia, dlaczego planeta zostaa eksterminowana. Jak sign pamici, Caamasi byli ludem pacyfistw, uosobieniem rwnowagi i pojednania. Cho kilku Caamasi wstpio w szeregi Jedi - w tym oczywicie przyjaciel mojego dziadka, Ylenic Ifkla - wikszo z tych, ktrzy opuszczali rodzinn planet, czynia to w charakterze kupcw lub naukowcw, negocjatorw albo dyplomatw. Byli tak lubiani, e w wielu jzykach sowo Caamasi przyjto na oznaczenie przyjaciela z daleka" lub cudzoziemca, ktremu mona zaufa". Rne frakcje imperialne robiy, co mogy, by pomc pozostaym przy yciu przedstawicielom Caamasi po zagadzie ich planety. Utworzono kolonie, takie jak Morymento, a zwolennicy spiskowej teorii dziejw byli skonni uwaa, e Alderaan zosta unicestwiony ze wzgldu na obecno na planecie duej grupy uciekinierw tej rasy. Nie miaem pojcia, czy to prawda, ale pamitam, e moja matka zbieraa stare ubrania, by wysa je do kolonii Caamasi, rozsianych po caej galaktyce. Po pokonaniu Imperium strumie darw nie usta, a nawet zwikszy si, co oznaczao, e kiedy proczny transport dostaw przyby na Kerilt, kolonia Caamasi staa si wybornym celem dla grabiecw.

282 Kiedy wyszlimy z nadprzestrzeni, szybko si zorientowalimy, e nie bylimy jedynymi, ktrzy uznali zapasy przeznaczone dla kolonii za smakowity ksek. Kiedy myliwce wysypay si z hangarw Gnbiciela", zobaczylimy stary krownik wojenny klasy Kaloth na orbicie wok Kerilt. Transponder IPP zidentyfikowa t jednostk jako Krzywd Zuay", a ja syszaem o tym statku jeszcze za czasw KorSeku. Nalea do grupy thalasjaskich handlarzy niewolnikw, ktrzy nawet w swojej brany mieli nie najlepsz reputacj - wybierali najbardziej wartociowe osobniki spord swoich ofiar, a reszt po prostu zabijali, zmniejszajc w ten sposb poda, dziki czemu windowali ceny w gr. - Pioruny, za mn! Bierzemy si za ich czerepy. Rozwalcie ich, bez cackania si. Skay, Noe - atakujecie statki Thalasjan na powierzchni planety. Dziaami jonowymi, bo nie chc rozwala statkw penych niewolnikw. - Timmser i Wallon potwierdzili przyjcie rozkazu i ruszyli ku atmosferze, a my pomknlimy w lewo, pikujc prosto na dwa tuziny owcw Gw typu Z-95, ktrych uywali Thalasjanie - raczej typowe modele, z dwoma potrjnymi blasterami i wyrzutni pociskw udarowych. Thalasjascy piloci nie byli li, tyle tylko, e my bylimy lepsi, i to duo lepsi. Pierwszego trafiem mijajc go na wprost. Najpierw roztrzaskaem jego przednie tarcze ogniem laserw. To go troch ostudzio, ale wystrzeli pocisk udarowy, ktry jednak przelecia obok, nie czynic mi adnej krzywdy. Dwa moje kolejne strzay przebiy si przez jego tarcze. Pierwszy strzaska kokpit, a drugi stopi kawaek lewego silnika, ktry rozprysn si na kawaki, kiedy eksplodowaa komora. Potem poszy rozetki oson silnikw, odlatujc w przestrze. Kadub lecia dalej wirujc, a pilot -jeli jeszcze y nic nie by w stanie zrobi. Drugi ich pilot trafi we mnie kanonad czerwonych promieni blastera ze swojego potrjnego dziaa, ale tarcze nie puciy. Strzeliem w odpowiedzi, trafiajc go podwjnym ogniem laserw. Przechyli statek na prawo, by uciec spod ostrzau, wic ja odpadem na lewo i wsiadem mu na ogon. Oddaem kolejny strza, ktry zmit jego tylne tarcze, po czym odwrciem statek i zaczem pi si za nim dug ptl. Prbowa przechyu w lewo, nadal wznoszc si przede mn, ale szybkie pchnicie drka i wcinicie pedaw sterw pomocniczych szybko sprowadzio mnie z powrotem na jego ogon. Ostatni ze strzaw przebi tarcze. Gdyby tamten lecia X-skrzydowcem, byby ju pozbawiony robota astromechanicznego. W owcy Gw natomiast strza strci pokryw kokpitu i dziesi centymetrw kasku. Czerwone strzay z blastera przeleciay tu obok mnie na ster-burcie. Wyczyem cig i spadaem w d przez dwie sekundy, a potem znw dodaem gazu i skrciem na prawo. Statek, ktry prbowa dopa mojego ogona, wyprzedzi mnie, przez co ustawi si brzuchem na wprost linii ognia. Wpakowaem w niego dwie serie, niszczc przednie tarcze i cinajc jedn trzeci kaduba. Jeeli pilot nie by prawdziwym asem, jedyne, do czego statek by teraz zdolny, to lecie po prostej i wyrwna. To wystarczyo, bo nurkowanie sprowadzioby maszyn z powrotem w sam rodek walki, a lot do gry ~ midzy Krzywd Zuay" a Gnbiciela". Ale nie na dugo. Krowniki wojenne klasy Kaloth byy kiedy uwaane za statki bardzo potne, a ten egzemplarz zosta zmodyfikowany w taki sposb, e mgby z powodzeniem sta-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 283 wa przeciwko fregatom klasy Nebulon B. W rkach handlarzy niewolnikw bya to wyjtkowo grona bro i w normalnych warunkach stanowiby cenny nabytek dla floty Gnbiciela". Jednak thalasjascy owcy niewolnikw mieli pecha, bo wycignli apy po co, co Tavira uwaaa za swoj wasno, a cena za taki afront musiaa by bardzo wysoka. Nawet wtedy, kiedy po bitwie przegldaem dane z czujnikw, trudno mi byo obj umysem cay szeroki potencja destrukcji, jakim dysponowa Gnbiciel". Chocia wiedziaem dokadnie, ile dzia posiada i bez trudu mogem opisa prawdopodobne efekty wystrzau z kadego z nich, obserwowanie, jak kto uywa ich w tak skuteczny i zabjczy sposb, zdumiao mnie. Krzywda Zuay" unikna pierwszej salwy, oblewajc ca dugo Gnbiciela" ogniem dzia laserowych i turbolaserw. Kilka strzaw przebio si przez tarcze, topic pancerz kaduba, ale widywaem ju gorsze szkody wyrzdzone gwiezdnym niszczycielom przez pojedyncze X-skrzydowce. Taka taktyka moga si sprawdza w przeszoci przy odstraszaniu statkw bardziej dopasowanych si ognia, ale nie w przypadku Gnbiciela". Zwaszcza z admira Tavir na mostku. W odpowiedzi kurtyna ognia z Gnbiciela" zmiadya statek pi razy mniejszy od gwiezdnego niszczyciela. Cikie baterie turbolaserw skoncentroway swj ogie na rufie krownika, przebijajc osony, jakby byy niczym wicej ni holograficznymi projekcjami i wypalajc ogromne dziury w poszyciu. Prnia wyssaa ze statku powietrze razem z kawakami poszycia i ciaami zaogi, a wybuchy wewntrz krownika wymioty kolejne szcztki w przestrze. Szmaragdowe promienie turbolaserw Gnbiciela" ostrzeliway praw flank statku, przebijajc si przez tarcze i wypalajc uzbrojenie Krzywdy Zuay". Pozbawiony tarcz i uzbrojenia, dowdca krownika zrobi jedyn rzecz, jaka mu pozostaa - obrci statek, wystawiajc w stron Gnbiciela" osaniany tarcz brzuch, i sprbowa ucieka. W jego przypadku jednak nie byo ani prb, ani sukcesu. Tylko mier -bardzo spektakularna. Kiedy rufa statku wypyna przed Gnbiciela", niszczyciel skierowa na ni kanonad ze wszystkich swoich dzia. Ty Krzywdy Zuay" po chwili wyglda jak czarna dziura, zasysajca ca energi zielonych promieni wypluwanych przez dziaa niszczyciela. Silniki krownika eksplodoway, rozrywajc ostatnie cae czci kaduba. Wirujca zota kula rozgrzanych gazw pchna resztki statku znacznie dalej, ni to planowa jego kapitan, ale byy to ju tylko spazmatyczne drgawki martwego ciaa. Dziaa Gnbiciela" nie przestay wypluwa ognia, topic wszystko, co zostao z kaduba. Stopiona durastal zastygaa w dugie poskrcane pasma, ktre cigny si za wrakiem jak korzenie mgawicowej orchidei. Widziaem - a przegld danych z czujnikw potwierdzi to pniej -jak promienie turbolasera przepalaj dzib krownika. Wicej metalowych wsw wyroso z mostka statku, po czym wypalony kadub zapad si. To, co kiedy byo Krzywd Zuay", wisiao teraz w przestrzeni jak pancerz dziwacznego, metalowego stworzenia.

Ja, Jedi

284 Zawrciem apsa i poleciaem z powrotem w gszcz bitwy, ale Thalasjanie poszli ju w rozsypk. Poowa ich myliwcw zostaa zniszczona, a koniec zgotowany Krzywdzie Zuay" odebra ch do walki pozostaym. Trjka owcw Gw wyposaonych w hipernapd odleciaa, kierujc si na swj wektor wyjcia, a reszta mkna w kierunku Algary 2. Nie mam pojcia, co kazao im myle, e znajd tam schronienie, ale cokolwiek miao ich tam spotka, bio na gow mier, jak niechybnie bymy im zgotowali. - Pozwlcie im uciec, Pioruny. Schodzimy do atmosfery. Zobaczymy, czy jest tam na dole co ciekawego. Mj aps jako pierwszy przebi si przez grub pokryw chmur, pod ktr zobaczyem zielon dungl planety. Z kilku punktw na pomocy wznosi si dym, a nad lasem kryy apsy, ktre od czasu do czasu robiy ptl i pluy ogniem. Wczyem czstotliwo taktyczn Eskadry Ska na moim module cznoci. - Tu dowdca Piorunw. Wzywam dowdc Ska. Meldujcie, jak wyglda sytuacja. - Tu dowdca Ska. Troch ognia naziemnego. Mamy zestrzelony prom. Niewolnicy uciekli do dungli, a my wykurzamy std Thalasjan. - Dobra robota, Timmser. - Wywoaem Eskadr Noy i uzyskaem podobny raport. Zawrciem apsa na poudnie i przeleciaem nad gwnymi dzielnicami Morymento, gdzie mieci si rwnie kosmodrom, ale nie zobaczyem innych statkw i nie napotkaem ognia. Przeczyem si z powrotem na kana taktyczny Piorunw. - Klucz trzeci, ldujcie tutaj. Klucz drugi, wecie si za patrolowanie przestrzeni powietrznej. Klucz pierwszy, za mn. Czujniki na przeszukiwanie powierzchni. Przeczyem kontrolk sensorw na przeszukiwanie powierzchni. Na monitorze pojawia si siatka, na ktr naoya si topograficzna mapa terenu. Po chwili mapa zacza wypenia si danymi na temat budynkw, strumieni przepywu energii, odczytw form ycia, ruchw i wszelkich innych danych, ktre programici uznali za istotne. Wczytaem dane przez modu cznoci i przesaem na Gnbiciela". Czerwona lampka na panelu cznoci zapalia si tu obok czstotliwoci floty.Zgasza si dowdca Piorunw. - Mwi admira Tavira. Jak wyglda sytuacja na powierzchni? - Skanujemy teraz miasto. Wyglda na to, e magazyny s pene. Jeli przyle nam pani promy inwazyjne, moemy zacz zaadunek. - Rzuciem okiem na monitor i przesuwajce si po nim dane. - Dzielnica magazynw wyglda na opuszczon. Widocznie Caamasi schronili si w domach, gdy tylko zaczy si kopoty. - Niech tam pozostan, a nie stanie im si krzywda. - Dokadnie to samo sobie pomylaem. - No, moe niedokadnie to samo. Wyczyszczenie magazynw z prowiantu i sprztu mogo cofn koloni w rozwoju o cae lata. Caamasi byli znani z pracowitoci, ale opanowanie planety nie jest atwym zadaniem. Majc odpowiednie narzdzia mogli wiele zdziaa, wic krzywdy, jakie im wyrzdzimy, nie bd natychmiastowe, ale w duszej perspektywie bolesne. - Jake si ciesz, e podzielasz moje zdanie. Bez odbioru. Wszedem ponownie na czstotliwo taktyczn Piorunw.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

285

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Klucz trzeci, meldujcie jak wyglda sytuacja w kosmoporcie. Nikt mi nie odpowiedzia, co wydao si dziwne. - Tu dowdca Piorunw, wzywam klucz trzeci. Meldujcie o sytuacji. Znw bez odpowiedzi. - Piorun Dwa, za mn. Trjka i Czwrka, kontynuujcie skanowanie. Przechyliem apsa na bok i zawrciem w stron kosmoportu przy czujnikach wczonych na przeszukiwanie powierzchni, dziki czemu mgbym odebra sygnay o wystrzaach z powierzchni planety, ktre wskazywayby na walki lub zasadzk na moich pilotw. Ostatni rzecz, jakiej sobie yczyem, bya mier Remarta w wyniku mojego rozkazu, by zbada powierzchni. Wiedziaem, e gorzko bym zapaci za zepsucie jego od dawna zaplanowanej randki z admira Tavir. Wyniki skanowania powierzchni day rezultat negatywny, chocia namierzyem wszystkie cztery apsy klucza trzeciego nietknite na powierzchni. - Dwjka, nie podoba mi si to. Zosta w grze, krc nad tym terenem. Ja schodz na d. Posadziem apsa, pchnem pokryw, zdjem rkawice i hem. Wyjem z niego komunikator i sprawdziem, czy jest dostrojony do czstotliwoci eskadry. Przypiem urzdzenie do klapy czerwonego kombinezonu lotniczego, a potem wycignem rusznic laserow i pas ogniw energetycznych z zestawu ratunkowego. Wydostaem si z kabiny, zsunem po kadubie statku i biegiem ruszyem w stron budynkw kosmoportu. Kiedy zobaczyem lady po strzaach blastera na zamku do drzwi, serce podskoczyo mi do garda. Zdajc sobie spraw, e ryzykuj, signem do osobistego rezerwuaru Mocy i rozcignem moj sfer odpowiedzialnoci. Spaszczyem j, a utworzya paski dysk, w nadziei, e ujdzie uwagi doradcw Taviry, a potem wyostrzyem j jeszcze bardziej i pchnem w przd, poza zabudowania lotniska. Rozcigaem przed sob paski pokrg pola sensorycznego, a objo budynki terminalu portowego, nic jednak nie odebraem. W dungli za portem wyczuem wielk rozmaito form ycia, a take kilka domw Caamasi. W kocu, w odlegoci, ktra na Coruscant zajaby pewnie ze dwie przecznice, znalazem moich pilotw. Wok nich wyczuem strach i bl, nie oni jednak byli jego rdem. Zaczem biec i zakrciem po brukowanej ciece, ktra przecinaa agodne nachylenie terenu i dochodzia a do miejsca, gdzie wykarczowano cz drzew, by zbudowa domy. Remart i jego towarzysze stali na rodku polany, otoczeni pkolem Caamasi, wpatrzonych w nich z przeraeniem w wielkich ciemnych oczach. Pomidzy nimi a moimi pilotami sta migacz, w ktrym nadal siedziao dwch martwych Thalasjan. Trzeci Thalasjanin, kierowca, lea na ziemi. Za nim lea jeden z Caamasi, z rk uniesion nad gow, ktr osania w ten sposb od ciosw. Obok niego przykucn inny przedstawiciel tej rasy, drobniejszy i o delikatniejszym rysunku koci. Domyliem si, e to kobieta, w dodatku bardzo moda, bo jej piersi uwypuklay si bardzo sabo. Purpurowe znamiona na twarzy i ramionach obojga Caamasi byy na tyle podobne, i zaoyem, e musz ich czy wizy krwi.

286 - Sasyru, raport! - woyem w mj gos tyle jadu i stanowczoci, ile tylko zdoaem. - Ale ju! O co chodzi? Remart unis gow i zwrci si w moj stron. Jego towarzysze si rozpierzchli, kady z palcem na cynglu rusznic laserowych, ktre mieli zarzucone na rami albo przewieszone w poprzek brzucha. Przyjrzaem si im, ale aden nie wytrzyma dugo mojego spojrzenia. Kiedy przeniosem wzrok z powrotem na Remarta, umiecha si arogancko. - Sytuacja jest pod kontrol, kapitanie. I nie dotyczy ciebie. Podchodziem do niego coraz bliej. - Naprawd? - Spojrzaem na powalonego Caamasi i ujrzaem struk krwi z rozbitego nosa. Kiwnem mu gow i zmruyem oczy. - Wyjanij mi, co si tutaj dzieje. - Powiedziaem, e ta sytuacja ciebie nie dotyczy. - Syszaem. Teraz ju dotyczy. W miar jak podchodziem bliej, zauwayem par szczegw, ktre umkny mi z wikszej odlegoci. Martwy kierowca, padajc na ziemi, wypuci z rki torb, z ktrej wysypaa si biuteria. Nigdy nie widziaem wyrobw Caamasi, a zote i srebrne przedmioty, ktre tam leay, nie byy podobne do niczego, co zdarzyo mi si oglda. Nie miaem powodu przypuszcza, by owca niewolnikw przywiz te rzeczy na handel. Poniewa aden z Caamasi, ktrych tu widziaem, nie mia na sobie nic poza sandaami i czym w rodzaju spdniczki, doszedem do wniosku, e Thalasjanin pldrowa wanie t okolic, gdy Remart i jego ludzie zaskoczyli go i zabili. Remart przesta si umiecha. - Natknlimy si na Thalasjan. Stawiali opr i zaatakowali nas, wic zgodnie z regulaminem zabilimy ich. Koniec raportu. Kiwnem gow w stron powalonego na ziemi Caamasi. - A temu co si stao? - Uderzy mnie, wic mu oddaem. Zmarszczyem brwi. - A jaki to pomiot Sithw kaza wam tu przyazi? Remart umiechn si przebiegle, a jego towarzysze rwnie wyszczerzyli zby. - Szukaem jakiej byskotki dla pani admira. - Wic pomylae sobie, e rozejrzysz si po okolicy i spldrujesz jeden czy dwa domy, ale znalelicie tych Thalasjan, ktrzy zrobili to za was wczeniej. Zabie ich i postanowie zabra ich up. - Patrzyem na niego z niedowierzaniem. - A ten Caamasi jako nie chcia ci go odda, tak? - Nie chcia go przenie bliej mnie. - A jedyne, co ty umiesz przenosi, Remart, to choroby zakane. - Zmarszczyem czoo. - Skd ci przyszo do gowy, e masz jakiekolwiek prawo do tej biuterii? Remart popatrzy na mnie jak na idiot. - Przecie jestemy piratami! Zabieramy innym takie rzeczy jak to. - Tak, ale wszystko idzie do wsplnej puli i dopiero potem jest dzielone. Dobrze o tym wiesz. - Potrzsnem gow. - To, e admira Tavira stracia dla ciebie gow, nie oznacza, e te zasady ci nie obowizuj. - Naprawd?

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

287

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Naprawd. - Dobrze, wic zastosujmy tu te inne zasady. - Podnis rusznic laserow i wycelowa w gow Caamasi, ktrego pobi. - Ten go mnie uderzy. Stawia opr, wic go zabij. - Nic z tego. - Nic z tego? - Remart zmruy oczy. - Kto tu chyba wybirczo stosuje regulamin, co, panie kapitanie? - Nie powiedziabym. - Wskazaem na mczyzn. - Ten Caamasi naley do mnie. Nie moesz go zabi. Pilot zmarszczy czoo. - Jest twj? - Wanie. Potrzebuj sucego i chc, eby on nim zosta. Nie moesz go zabi. Zobaczyem, e twarz Remarta wykrzywia gniew. - To rozkaz, Sasyru. Remart wzruszy ramionami. - Wiesz co, nie podobaj mi si twoje rozkazy. I wiesz, co jeszcze? Chyba mgbym ci zabi i powiedzie wszystkim, e to Thalasjanie na nas napadli, kiedy dzielnie prowadzie nasz rekonesans. I chyba mgbym zaj twoje miejsce jako dowdca Piorunw. - Moliwe, ale w ten sposb nie dostaniesz tego, czego naprawd chcesz. - Rzuciem na ziemi swoj rusznic i pas z ogniwami energetycznymi. - Nawet jeli tu zgin, nawet jeli uda ci si ukry prawd, opowiadajc t swoj historyjk, kady zapamita dwie rzeczy. Po pierwsze, e to ja tu dowodziem i po drugie, moje sowa, e walisz jak Chandra-Fan. Nigdy o tym nie zapomn, chyba e... - Chyba e co...? Rozoyem rce i ruchem doni zaprosiem go bliej. - Sprbuj mnie pooy. Pokonaj mnie goymi piciami. Oczywicie nie sdz, eby starczyo ci na to odwagi, bo nie jestem nieszkodliwy. Masz ochot udowodni, e si myl? Remart rozemia si i rzuci swj karabin koledze. - Dugo czekaem na tak okazj. Sam si o to prosisz, Idanian. To dobry dzie na poamanie paru koci i rozlanie krwi. Dzi ci dorw. Uderzy mnie z gry, zgit praw rk. Uchyliem si bez trudu, dajc po prostu krok w ty. Pochyliem si, zapaem go z tyu za szary kombinezon i rzuciem nim o ziemi. Przewrci si na bok i zerwa na nogi, obracajc si szybko w moim kierunku, z ramieniem przygotowanym do odebrania uderzenia lub kopniaka, jakie sdzi, e mu wymierz. Nie ruszyem si z miejsca, miejc si gono. - Mwiem ci, e jeden cios masz u mnie za darmo, ale skoro nie trafie, zalicz ci go jako p, co ty na to? Podchodzi tym razem ostroniej, mocno stawiajc stopy na ziemi. Zblia si z lew rk wysunit do przodu, a praw zgit, by wymierzy silny cios. Zacz od krtkiego wyrzutu lewej rki, ale wystarczyo, ebym uchyli gow, eby unikn trafienia. Da krok do przodu, eby zada cios praw, wic uchyliem si w prawo, tak e jego pi przeleciaa nad moim lewym ramieniem. Wyprostowaem si nad tym ra-

288 mieniem, ktre wanie cofa, podskoczyem i wymierzyem mu otwart doni policzek, ktry zatrzs jego gow i powali go na kolano. Zakry doni czerwony lad na policzku i splun na ziemi. Podnis si powoli i przyj pozycj do dalszej walki. - Nie sta ci na nic lepszego, Idanian? - To byo ostrzeenie. - Kiedy przygotowywa si do odebrania mojego ataku, zobaczyem tysice moliwych taktyk przelatujcych mu przez gow. W przeciwiestwie do Tycho, Remart nie myla w sposb skomplikowany. Ocenia i odrzuca rne warianty ataku nie na podstawie tego, jak mogy przebiega z mojej strony, tylko tego, jak najatwiej byoby mu na nie odpowiedzie. Rozwaa, jak si obroni przed ciosami, ktre wedug niego powinienem mu zada, bo tak by mu pasowao. I najwyraniej w wiecie zupenie nie docierao do niego, e nie zamierzam speni jego marze. Wymierzyem mu kopniaka praw stop, trafiajc w rzepk. Kolano poleciao do tyu, a do wyprostu, ale nie zamao si, bo ju wczeniej zaczem cofa nog. Kiedy zatoczy si do tyu, zaatakowaem go ponownie, trafiajc prosto w odek. Oczy wyszy mu na wierzch, a z ust doby si charkot. Upad i zacz wymiotowa. - No prosz, wic jednak masz co w sobie! - Zostawiem go na ziemi, podszedem do torby z biuteri i przykucnem obok. Ozdoby byy bardzo pikne, delikatne, a jednak solidne, co bardzo pasowao do Caamasi. - Bylicie gotowi przeciwstawi si Remartowi z powodu tych przedmiotw. Dlaczego? Caamasi przenosi wzrok z Remarta, ktry powoli podnosi si na nogi, na mnie i z powrotem. - To pamitki rodowe. Nasze rodziny zostay zgadzone na Caamas, a to jedyne fizyczne pamitki, jakie po nich mamy. - Pokaza na jedn z ozdb, naszyjnik z wplecionymi w ogniwa podobnymi do kotw figurkami, z ktrych kada miaa zamiast oka maleki zoty kamie. - Moja crka poprosia o oddanie tej ozdoby. Twj czowiek zada od niej czego w zamian, a kiedy odmwia, sam chcia to sobie wzi. Rzuciem naszyjnik dziewczynie, klczcej obok ojca, wstaem i podszedem do Remarta, ktry trzyma si za brzuch. Wiedziaem, e chce, ebym podszed bliej, wic udaem, e robi jeszcze krok do przodu i cofnem si. Rzuci si do przodu, prbujc mnie wcign do walki, wic uchyliem si w lewo i wyprowadziem praw pi prosto w jego ucho. Solidne uderzenie powalio go na ziemi; usyszaem, jak szczki uderzaj o siebie, gdy podbrdkiem trafi w ziemi. Poprawiem kopniakiem w ebra, a potem cofnem si, ssc obtarte kostki palcw. - To za sam myl, e mgby si dobra do tej dziewczyny. Odszedem i podniosem reszt biuterii. Rzuciem torb jednemu z Caamasi stojcych w zbitej grupce. - Oddajcie te rzeczy wacicielom. Towarzysz Remarta, Dobberty, jkn. - Kapitanie, to nasze rzeczy.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

289

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Ju nie. - Odwrciem si i zobaczyem, e Remartowi udao si podnie na kolana. - Idziesz sam, czy mam przyj po ciebie? Przyszed sam, w dodatku biegiem. Unis rce do gry jak zakrzywione rogi; zamierza mnie zapa, mocowa si ze mn i powali na ziemi. Z bliska, w zapasach, jego wzrost i masa dayby mu przewag, ktr chcia wykorzysta. Mg mnie w ten sposb niele przetrzepa, ale nie miaem zamiaru taczy do jego muzyki. Pozwoliem mu podej blisko, a potem zaczem przewraca si w ty. Kiedy otoczy mnie ramionami, zapaem go za przd kombinezonu i szarpnem. Padajc na plecy, wbiem praw stop w jego odek. Wyldowaem na krgosupie, prostujc nog i wyrzucajc go w powietrze nad moj gow. Upad ciko, spychajc Caamasi i jego crk dalej na lewo ode mnie i jeszcze dalej od reszty grupy. Zanim Remart zdoa wsta i rzuci si na nich, podskoczyem i zapaem go za wosy, pomagajc mu si podnie. Znw chcia mnie zaatakowa, wic puciem go i trafiem lewym sierpowym, ktry zmiady mu nos. Zatoczy si do tyu, ale ja szedem za nim, adujc mu praw pi w odek, a potem poprawiajc lew, ktra wyldowaa ponownie na jego gowie. Uderzenie spado jak mot na kowado, i ani motowi, ani kowadu nie wyszo to na dobre. Poczuem, jak co pka mi w prawej doni; domyliem si, e jedna z koci jest zamana, ale mimo blu atakowaem dalej. Walnem go w usta, miadc wargi i wybijajc kilka zbw. Zakry twarz domi, a kiedy je odsun, byy cae zakrwawione. Popatrzy na mnie przez chwil, jakby nie mg uwierzy w to, co si dzieje. Szczka opada mu ze zdziwienia, wic pomogem mu j zamkn szybkim ciosem, od ktrego zatoczy si i upad na ziemi. Lea tak przez chwil, wypluwajc lin zmieszan z krwi i jeden zb. Zakl, opryskuj zielon traw krwi, po czym spojrza za mnie. - Nie stjcie tak, wy nerfie czerepy! Macie blastery! Zastrzelcie go! Odwrciem si, majc nadziej, e zdoam sign po Moc i wchon energi ich wystrzaw, ale nawet nie zaczem si koncentrowa. Obu mczyzn, jednego po drugim, oblay bkitne byskawice, od ktrych zaczli podrygiwa i podskakiwa jak kukieki sterowane przez robota z poraeniem serwomotorw. Ich blastery upady na ziemi; zakrwawiony Caamasi trzyma w doniach moj rusznic. Odwrciem si do Remarta po raz ostatni. - Nie wiesz tego jeszcze, ale masz ju dosy. - Podskoczyem, unikajc sabiutkiego kopniaka, ktry sprbowa wymierzy w moje nogi, a potem kopnem go w skro. Przewrci si na ziemi, a ja ju miaem kopn go jeszcze raz, ale powstrzyma mnie syk blu dziewczyny Caamasi. Patrzyem przez chwil na Remarta czujc, jak puchn mi rce. Strzsnem krew z prawej doni, niechccy opryskujc ni dziewczyn Caamasi. Ju chciaem j przeprosi, ale w jej oczach zobaczyem przeraenie; spojrzaem tam, gdzie ona i zobaczyem jej ojca z moj rusznic laserow. Wycelowan prosto we mnie. - Dziki za ochron. - Rozoyem rce. - Nie bd ci wini, jeli do mnie strzelisz. Na twoim miejscu pewnie bym zrobi to samo.

290 - To cakiem moliwe. - Caamasi wzruszy lekko ramionami, opuci luf karabinu i odwrci w moj stron, oddajc mi go. -Wrd Caamasi nie jest jednak w zwyczaju, by sucy strzela do swojego pana. - Nie mwiem tego powanie. Powiedziaem tylko po to, eby ci nie zabi. W zielononiebieskich oczach Caamasi zalniy iskry. - Wiem, ale ja mwi powanie. Zaryzykowae swoim yciem, by uratowa moje, tak jak ja zaryzykowaem swoim, by chroni moj crk i moich ludzi. - Wic powiniene z nimi zosta. - Nie mog, bo narazibym ci na niebezpieczestwo. - Zamruga wielkimi oczami i unis do gry trjpalczast do. - Powiedziae tym ludziom, e bierzesz mnie na swojego sucego, co wywoao wasz bjk. Twj czowiek pogwaci rozkaz, co dao ci prawo do przywoania go do porzdku. Jeli teraz nie zabierzesz mnie ze sob jako sucego, stracisz usprawiedliwienie swojego czynu, a on i jego przyjaciele bd mogli sfabrykowa kad historyjk, ktra pozwoli im ci zniszczy. Jadc z tob, dowiod prawdziwoci twoich sw. Zmruyem oczy. - A co z ich historyjk o biuterii? - Jestemy tymi, ktrzy pozostali po pokojowej rasie, bo nasza planeta zostaa zniszczona. Kto uwierzy, e mamy cokolwiek wartociowego? - Rk zatoczy krg, wskazujc na swoich ludzi. -Jestem Elegos A'kla, Powiernik tej czci Morymento. Jedyne, co mam wartociowego, to ci ludzie, a sdz, e chronic ciebie, bd zarazem chroni ich. Jego sowa, wypowiedziane smutnym, ale szczerym i gbokim tonem, wyday si bardzo przekonujce. Nie podoba mi si jednak zbytnio pomys zabrania go ze sob do rodowiska Ocalaych. Nawet przy mojej obecnoci Courkrus nie byo dobrym miejscem dla cywila. - Nie chc zabiera ci od twojej crki. Elegos potrzsn gow. - Jestemy Caamasi. Dobrze znamy bl utraty krewnego, ale wiemy te, jak poradzi sobie z tym blem. Moja crka nie zostanie sama. Pokiwaem gow i wziem od niego swj karabin. Odwrciem si i wystrzeliem jeden pocisk oguszajcy w Remarta, a potem znowu opuciem bro. - No i wyglda na to, e mam sucego. Bd w kosmoporcie. Masz godzin na poegnanie si ze swoimi ludmi. Jeli nie zdysz, zrozumiem to. Caamasi obdarzy mnie ciepym umiechem. - Godzina. Bd punktualnie. Powlokem si ciek w stron kosmoportu, wyuskujc lew rk komunikator. - Tu dowdca Piorunw. Kiedy kto bdzie wolny, potrzebuj dwch pilotw, eby zabra std apsy i kogo do pomocy przy ewakuacji paru nieprzytomnych. Kto z floty odpowiedzia po kilku sekundach opnienia: - Masz tam jakie kopoty? - Troch. - Possaem kostki lewej doni. - Nic, z czym bym sobie nie mg poradzi.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

291

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

40
Kilku oficerw bezpieczestwa wewntrznego Gnbiciela" zabrao si na powierzchni promem ewakuacyjnym. Oddzielili od pozostaych Elegosa, mnie i czterech moich ludzi, ktrzy razem ze mn schodzili na powierzchni. Po powrocie na pokad gwiezdnego niszczyciela umiecili mnie w maej celi i zaczli przesuchanie. Opowiedziaem im ca histori - o tym, jak znalazem Remarta, kiedy odziera z upw martwych Thalasjan, o naszej ktni o to, co stanie si z Powiernikiem Caamasi i o wynikej z tego bjce. Nie wspomniaem ani sowem o biuterii, sugerujc zamiast tego, e Remart si rozzoci, bo Caamasi nie mieli nic, co mgby im zabra. Wiedziaem, e Remart i jego kumple nawietl spraw pod zupenie innym ktem. Liczyem jednak, e nikt nie uwierzy w to, by pirat odda up z powrotem obrabowanym, co przypiecztuje moj wersj jako prawdziw. Ich wyjanienia wezm zapewne za historyjk sklecon naprdce po to, aby mnie wpakowa w kopoty. Przesuchanie trwao par godzin, podczas ktrych rce mi ze-sztywniay, krew na nich zascha, a poamane koci lewej doni zaczy pulsowa naprawd przenikliwym blem. Przesuchujcy wiedzieli, e cierpi i powtarzali, e zesp medyczny zajmie si mn, gdy tylko wyjanimy par szczegw. Poniewa sam nieraz przesuchiwaem ludzi, wiedziaem dokadnie, co chcieli usysze i jak chcieli to usysze, wic podaem im wszystko na tacy. W kocu poszli sobie, wygldajc na usatysfakcjonowanych tym, co im opowiedziaem. Kiedy wyszli, w celi pojawi si robot medyczny 2-1B i zbada moje rce. Stwierdzi, e mam zamane dwie koci lewej doni i mnstwo rozci i otar na obu rkach. Nastawi zamane koci nieco delikatniej ni zrobia to Mara Jade i poinformowa, e nie jestem do poturbowany, by skorzysta ze zbiornikw bacta. Chocia nie poda mi szczegw, z charakteru i liczby obrae, ktre opisywa, wywnioskowaem, e grupa Thalasjan musiaa wcign w zasadzk jedn z naszych grup pldrujcych koloni, ewentualnie kto odpali bomb-puapk, co tumaczyoby, dlaczego wszystkie zbiorniki bacta s zajte. Robot wyszed, a w pokoju pojawi si Elegos, niosc bandae, jakie maci, wod i gbki do oczyszczenia moich doni. - Chocia oficjalnie nie jestem Uzdrowicielem, przy budowie osiedla mona si wiele nauczy o leczeniu takich ran.

292 - Wykuwanie nowego ycia kadego wyposay w nowe umiejtnoci - umiechnem si, zdziwiony nieco zapachem mojego sucego. Pachnia korzeniami i drzewem, prawie jak koreliaska whisky, ale odrobin bardziej sodko, co przypomniao mi ciepe napoje, ktra matka robia dla nas, gdy rodzina zbieraa si razem w zimowe wieczory. Ten zapach dobrze na mnie podziaa i sprawi, e may, szary pokj, w ktrym si znajdowalimy, sta si troch mniej przygnbiajcy. Siedzc na stole spojrzaem w oczy Elegosowi, kiedy zmywa krew z mojej prawej doni. - Chciabym ci o co zapyta. - Postaram si jak najlepiej odpowiedzie na pana pytanie. - Kiedy si pojawiem, leae na ziemi krwawic z nosa. Remart powiedzia, e go uderzye, ale teraz, czujc, ile masz siy w rkach, patrzc na twoj muskulatur, wiem, e to nieprawda. Jestecie wystarczajco podobni do spokrewnionych z wami Selonian, przynajmniej w sensie psychologicznym, wic nie wierz, e gdyby uderzy Remarta, on utrzymaby si na nogach. Elegos przechyli gow. - Klepnem go w rami, bo chciaem mu podzikowa. Chyba nie zauway, e podchodz, wic moje dotknicie go zaskoczyo, tak e odwrci si i uderzy. - Ale gdyby chcia, moge mu skrci kark jednym trzepniciem w gow, prawda? Elegos nastroszy brwi i spojrza w d na misk czerwonej od krwi wody. - Caamasi odbieraj wydarzenia w taki sposb, e kade z nich, nawet najkrtsze, tworzy w umyle bardzo szczegowe, sugestywne wspomnienie... co jakby holografi, ale dla nas to duo wicej. Te wspomnienia s niemal namacalne. Wspomnienie o zabiciu kogo, niezalenie od przyczyny, byoby dla nas strasznym ciarem. Nie zbladoby z czasem, cic ogromnie przez cae lata. Z tego wzgldu zawsze stawialimy na pokj i zrozumienie, harmoni i jedno. - Wic to dlatego oguszye tamtych dwch, zamiast ich zabi? Elegos wyprostowa si. - Mylaem, e ich zabiem. Oguszyem ich dlatego, e pana karabin by nastawiony na oguszanie. Nie mogem pozwoli, by pana zabili, wic przyjbym ciar takiego wspomnienia, eby pana obroni. To mnie troch zdziwio. - A zatem kiedy wycelowae we mnie rusznic, bye przekonany, e strza by mnie zabi. Skoni gow. - Dopki nie zabra pan broni i nie strzeli do Remarta, sdziem, e ludzie, do ktrych strzelaem, nie yj. Dopiero, kiedy strzeli pan do mczyzny, ktrego atwo mgby pan zabi goymi rkami, uwiadomiem sobie, e ci pierwsi mczyni po prostu pi. - Czy teraz, kiedy wiesz, e yj, twoje wspomnienie zblednie? Caamasi umiechn si do mnie tajemniczo. Skra wok jego oczu napia si, wyostrzajc rysunek fioletowych paskw, rozchodzcych si z ich kcikw.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

293

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Myl, e zachowam je nietknite z innych wzgldw. Zabra si wanie do drugiej rki, gdy do pokoju wesza admira Tavira i odepchna go na bok. Chwycia mnie za lew do. - Nie jestem z ciebie zadowolona, Jenosie Idanian! Wcale! Zacisnem szczki, eby nie krzykn, gdy zamkna palce na moich pogruchotanych kociach. Wykrztusiem: - Bardzo mi przykro to sysze, pani admira. Pucia moj rk i obrzucia mnie wzrokiem. - Wygldasz okropnie. Prychnem.- Powinna pani zobaczy tego drugiego. - Widziaam, do licha! - Wyraz gniewu na jej twarzy przeszed w chodny umiech. - Niele przyoye Remartowi. Ale po co? - wycelowaa palec w pier Elegosa. - Dla tego kawaka misa? Dlaczego? Spojrzaem na ni chodno. - Potrzebowaem sucego, to wszystko. W jej oczach zalni ogie. - Potrzebowae pretekstu, eby pobi Remarta! - Skrzyowaa ramiona na piersi. atwo ci przejrze, Idanian. Na wylot. - Czyby? - Poczuem ciskanie w doku, cho nie miaem pojcia dlaczego. - Powinienem chyba przeprosi za uszkodzenie pani zabawki, ale nie widziaem powodu, by Remart zabija kogo, kto nie zrobi mu nic zego. - Remart powiedzia, e ten facet go uderzy. Zmarszczyem brwi. - Remart nic nie powiedzia. Musi by nadal w zbiorniku bacta. Par godzin i pani chopta bdzie jak nowy. Wtedy moe pani z nim porozmawia. Potrzsna gow, a jej wosy zawiroway na ramionach i piersiach jak pynny cie. - Remart ju nic nie powie. - Co? Znw si okrutnie umiechna. - Nie yje. Potrzsnem gow. - To niemoliwe. Nie pobiem go tak mocno. Rozemiaa si. - Tak si martwisz o kogo, kogo nienawidzie? Nie, to nie ty go zabie. - Tavira przerwaa na chwil i podesza jeszcze bliej. Pochylia si nade mn z rkami opartymi o st po obu stronach. Zacza mwi niemal szeptem, owiewajc mj lewy policzek oddechem ciepym i delikatnym, ktry ostro kontrastowa z jej sowami. - Kazaam go zastrzeli. Za niesubordynacj. Zlekceway rozkaz i zaatakowa oficera wyszego stopniem. Musia umrze, a ty wiedziae o tym, kiedy go podjudzae do walki, prawda? Cofnem twarz, zostawiajc centymetr wolnej przestrzeni midzy nami. - Gdybym chcia, eby nie y, sam bym to zaatwi. - Moe tak ci si teraz wydaje, Jenos, ale ja wiem lepiej. W gbi duszy te to wiesz. - Przysuna si tak, e nasze nosy prawie si stykay. Pachniaa kwiatami i pimem, z nut sodyczy mgawicowych orchidei w tle. - Chciae, eby zgin, i chciae, ebym to ja go zabia. To miaa by kara, e go wybraam po tym, jak mnie odrzucie.

294 Wyprostowaa si, uniosa praw rk i przejechaa palcem po mojej szczce, zaczynajc od prawego ucha. - Z wami, blondynami, zawsze jest tyle kopotw. Kady zakada, e jestecie gupi, ale to dlatego, e trudno ogarn zoono waszych myli. Pewnie nawet ty sam ich nie ogarniasz. Jej palec wdrowa wok mojej twarzy, a wreszcie chwycia mnie za brod i pocigna, wcale nie delikatnie. - Wiedziae, e wybraam go, bo by twoim rywalem. Jego nienawi do ciebie bya patologiczna, tak jak twoja nienawi do niego. W gbi serca jestecie jednak do siebie bardzo podobni. Mona si byo spodziewa, e dojdzie do konfrontacji, a ja wiedziaam, e ty bdziesz zwycizc. Spojrzaem jej gboko w oczy. - Wic dlaczego tego pani nie powstrzymaa? - Chciaam zobaczy, w jaki sposb si go pozbdziesz.-Umiechna si szerzej. Gdyby by tchrzem, przydzieliby go do jakiej straceczej misji, w ktrej by zgin. Ale przypuszczaam, e rozegrasz to inaczej. Wzdrygnem si. - A czego pani oczekiwaa? - Oczekiwaam, e pozwolisz, eby sam zastawi na siebie puapk, i tak si stao. - Tavira pochylia si i polizaa mnie w lewy policzek. - Ale nie spodziewaam si, e doprowadzisz do tego, e sama go zabij. Mylaam, e przedstawisz mi jego ciao jako dowd, e miae nad nim przewag. Zastawiajc na mnie t puapk, chciae udowodni, e masz te przewag nade mn. Staraem si mwi beznamitnie. - Moesz w to wierzy, jeli chcesz. Rozemiaa si i cofna o krok, zakadajc pasmo czarnych wosw za ucho. - A ty moesz wierzy, e nie tak chciae to rozegra. - Oblizaa usta, a ja poczuem, jak emanuje z niej podanie. - A zatem zmusie mnie, ebym pozbya si mojej zabawki i poszukaa zastpstwa. Chyba ty bdziesz musia si mn zaj. Uniosem rce do gry. - Przez dobrych par dni nie bd w stanie nikim si zajmowa. - I bdziesz mia czas, by wymyli, jak mi uciec, tak? -pokrcia gow. - Znam twoj tragiczn opowie o utraconej mioci i zaplanowanej zemcie. Wiem, czego pragniesz. Mogabym ci zmusi, eby zaj miejsce przy moim boku, groc, e zabij Ocalaych. Mogabym zagrozi temu twojemu sucemu, a ty zrobiby, co zechc, ale to mi nie wystarczy. Powiem ci zatem co, Jenosie Idanianie. Wiesz, e mnie pragniesz, i wiesz, e ja pragn ciebie. Wiem, e chcesz zniszczy linie Tinta i odzyska ukochan, ktr ci zabrano. Zgodz si nawet, eby si tym zaj, oddajc do twojej dyspozycji Gnbiciela" i wszystkie moje zasoby. Jedyne, co musisz zrobi, to przyj do mnie z wasnej woli. Spodoba ci si moje towarzystwo... zapewniam ci, e bardzo ci si spodoba. Przyjdziesz tu, na Gnbiciela", a ja uczyni ci moim ksiciem maonkiem. Dziki mnie zrealizujesz wszystkie swoje cele.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

295

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Leonia Tavira umiechna si i podesza do mnie ostatni raz. Uja w donie moj twarz i przylgna wargami do ust. Pocaunek by mocny i gboki. Chciabym myle, e nie odepchnem jej, bo miaem poranione rce, ale wiedziaem, e to nieprawda. Dreszcz eksplodowa we mnie, biegnc od ldwi do mzgu i z powrotem, sprawiajc, e bl, ktry czuem, sta si bez znaczenia. Nozdrza miaem pene jej zapachu i czuem kady wosek z kosmyka, ktry dotyka mojego policzka. Poranione rce nie pozwalay mi tylko przycign jej bliej. Twarz mi pona, kiedy oderwaa si ode mnie ze zwyciskim umieszkiem. Spojrzaa na Elegosa. - Opiekuj si nim dobrze - nakazaa. - Za miesic zapytam go, jak podj decyzj, a jeli nie bdzie jeszcze zdrowy, wrc na Kerilt i wyjaowi t planet. Pocaowaa koniuszki palcw i przycisna je do moich warg. - Miesic, a potem wszystko, czego zapragniesz, sercem i umysem, bdzie twoje, jeli tylko po to signiesz. Wypada z pokoju, a kilka sekund pniej ogie w pucach przywrci mi oddech. apczywie zapaem powietrze i prychnem, starajc si pozby zapachu Taviry. JU miaem zwin do w pi i uderzy ni z caej siy o st, ale Elegos zapa mnie za nadgarstek i powstrzyma rwnie atwo, jak rodzic poskramiajcy napad zoci dziecka. Nic nie powiedzia, tylko zacz obmywa rk. Dotyk wody i szorstko gbki na zranionym ciele pomogy mi doj do siebie. Chciaem zastosowa technik uspokajajc Jedi, ale to zdradzioby mnie przed doradcami Taviry. Jej uycie wymagao te wicej opanowania ni to, do ktrego byem w tej chwili zdolny. Nie dao si zaprzeczy, e Tavira mnie pocigaa. To byo co fizycznego, zwierzcego, magnetyczne przyciganie jednego ciaa przez drugie. Chciaem myle o tym wanie na tej paszczynie, jakby to surowa materia, ktra wizia mojego ducha zdradzia mnie, ale wiedziaem, e nie bya to caa prawda. Co w osobowoci tej kobiety intrygowao mnie. Wmawiaem sobie, e zczyy nas wycznie okolicznoci zewntrzne - tak jak w przypadku mojego zainteresowania Sioll Tinta. Mimo wszystko jednak co w Tavirze nie przestawao mnie fascynowa; co, co sprawiao, e trudno byo oprze si pokusom jej ciaa. Tym, co niepokoio mnie jeszcze bardziej ni pocig, jaki czuem do Taviry, bya jej analiza mojego stosunku do Remarta i tego, co mu zrobiem. Nawet wtedy, kiedy opisywaem nasz walk przesuchujcym oficerom, pominem szczegy. Kopanie w odek, zmiadenie twarzy, wszystko to na pewno mogo doprowadzi do zwycistwa, ale nauczono mnie przecie szybszych i skuteczniejszych sposobw radzenia sobie z takimi jak on. Nawet cios, ktry wymierzyem mu przy naszej pierwszej potyczce - szturchnicie palcami w gardo. To samo uderzenie wymierzone nieco mocniej zmiadyoby mu tchawic, pozbawiajc ycia bez tych wszystkich uszkodze ciaa, ktre mu zadaem. Spojrzaem na moje donie i wiedziaem, e mogem bez trudu go powali bez rozcinania sobie skry i amania koci. Od zawsze wiedziaem, e wymierzenie komu ciosu w szczk byo doskonaym sposobem na zamanie sobie rki, a jednak to zrobiem. Uderzyem go w twarz, eby go ukara, a take by ukara siebie. W gbi duszy

296 czuem, e postpiem le. Nie mogem jednak si powstrzyma, wic postanowiem wymierzy sobie kar. Tavira zasugerowaa, e nienawidziem Remarta tak mocno, bo tak bardzo bylimy do siebie podobni. Nie mogem w to uwierzy, ale kiedy sprbowaem oceni to chodno, stwierdziem, e jej ocena bya wyjtkowo trafna. Wymagania ycia w spoecznoci piratw wydobyy ze mnie moje najgorsze cechy. Pozwalaem sobie na arogancj i zadufanie, ktre sprowadzay mnie do poziomu Gnbw. Mgbym sta si takim Remartem, pomylaem, gdybym zamiast do Rebelii przyczy si do Ocalaych. Po plecach przebieg mi dreszcz. To byoby takie proste, tym bardziej e Ocalali kochali Imperium rwnie mocno jak ja, kiedy uciekaem. Gdybym nie mia gdzie si ukry, mgbym atwo przysta do nich, by walczy przeciwko Imperium. Gdybym po ucieczce z Korelii nie natrafi na Rebeliantw, mogem skoczy wrd Ocalaych. Bez moralnego kompasu zatracibym si w dzikiej i brutalnej spoecznoci, kwitnc wrd szumowin, na ktre kiedy polowaem. To nie ja stabym u boku Leonii Taviry, pomylaem, ale ona u mojego. Syknem, bo uwiadomienie sobie tego zapieko mocniej ni ma, ktr Elegos smarowa mi donie. Bybym prawdziwym postrachem, Garmem bel Iblisem prowadzcym prywatn wojn przeciwko Imperium, ale bez szlachetnoci Iblisa, ktra by mnie prowadzia. Caa galaktyka staaby przede mn otworem, a ja zniszczybym ich wszystkich. Stabym si tym, kogo chcia ze mnie zrobi Exar Kun. - Nie! Elegos umiechn si. - Ma przyspieszy gojenie, panie. - Nie o to mi chodzio - zmarszczyem brwi. -1 nie nazywaj mnie panem. Wystarczy Jenos. Albo kapitan, jeli chcesz by bardziej oficjalny. - Dobrze, kapitanie. - Elegos podnis moj praw rk i zacz j owija steryplastem. Westchnem i pozwoliem mu robi swoje. Wiedziaem, e byem zazdrosny o Remarta i pobiem go w taki sposb, by pokiereszowa mu twarz. Jeli dobrze rozumiaem samego siebie, Tavira miaa racj - pobiem go, eby zepsu jej zabawk i ukara j za to, e wybraa jego, a nie mnie. Jednak w dalszym cigu miaem pewno, e nie po to pozwoliem Remartowi y, by moga go zabi Tavira. Nie spodziewaem si, e moe zrobi co takiego. Musiaa by pozbawiona poczucia moralnoci, eby wzi moj lito za morderczy podstp. Wiedziaem, e inni te tak pomyl - Caet i Timmser, ktre znay mnie najlepiej, te zgodziyby si, e bybym zdolny do takiej przebiegoci. Ale przecie nie zrobiem tego, pomylaem. Nie mgbym. Wzdrygnem si znowu, czujc jak lodowata mija przeciska si przez moje wntrznoci. Mgbym, uznaem. Mgbym. Uczepiem si jednak faktu, e tego nie zrobiem. Teraz jednak miaem nowy dylemat. Tavira daa mi miesic na zastanowienie, czy zostan jej ksiciem-maonkiem". Jeli si zgodz, trafi na pokad Gnbiciela". Stan si czonkiem jej zaogi. Zdobd jej zaufanie. Bd mia dostp do wszystkich

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 297 sekretw Gnbw i dowiem si, gdzie jest przetrzymywana Mirax. Dostan wszystko, czego chc - moj on i rodki umoliwiajce zniszczenie Gnbw. W czasie innych tajnych operacji, w ktrych braem udzia, delikatna sprawa zblie fizycznych z osobami, przeciwko ktrym toczyo si ledztwo, bya rozwizywana na wiele rnych sposobw. Czasami inna agentka KorSeku, na przykad Iella, odgrywaa rol mojej ony czy przyjaciki. Kiedy indziej, podczas subowych wypadw na miasto z czonkami organizacji przestpczych, gdy trafiaa mi si dziewczyna z grupy, mogem albo upi j, albo udawa, e sam jestem pijany, co pozwalao zgrabnie wybrn z niezrcznej sytuacji. Najczciej jednak wystarczao powiedzie, e mam dziewczyn, ktra nic nie wie o mojej przestpczej dziaalnoci, by zostawili mnie w spokoju. Czasami jednak taka historyjka nie wystarczaa. Wszystkim agentom operacyjnym mwiono, e nie musz robi niczego, co budzioby ich moralny sprzeciw lub byo niezgodne z ich filozofi. Przydzielano nam zadania w taki sposb, by w jak najmniejszym stopniu naraay nas na konflikt w tej sferze. Zdarzao si jednak, e przespanie si z kim byo logicznym etapem pogbienia znajomoci, bez ktrego ledztwo nie mogoby si posun do przodu. Chocia nie czuem si najlepiej w takich sytuacjach, nie uwaaem te, by seks dwojga chtnych, dorosych ludzi, nie poczonych wzem maeskim, by czym zdronym. Mirax nie bya pierwsz kobiet, z ktr si kochaem, i te nie czekalimy z tym do lubu. Tych kilka razy, kiedy przespaem si z podejrzan, wygldao nieco inaczej, bo nie byem wtedy w staym zwizku z adn inn kobiet. Nie wizay mnie z nikim przysigi ani obietnice, ktre kwalifikowayby mj postpek jako zdrad. Zreszt, prawd powiedziawszy, gdyby nawet wizay, wcale nie oznaczaoby to, e mnie powstrzymaj. Mirax natomiast bya moj on i byem jej dotd cakowicie wierny. Z drugiej jednak strony Tavira stanowia najprostsz drog do jej odzyskania. Nie chodzio te o to, e mgbym si zakocha w Tavirze - to nie wchodzio w rachub. Fizyczne zblienie nie przerodzioby si w jej przypadku w zwizek uczuciowy. Dabym jej to, czego chciaa, eby uzyska to, czego ja chciaem. Zwizabym si z ni z wyrachowania, eby mc naprawi krzywd, ktr wyrzdzono mojej onie. To wydawao si takie proste. Musiabym tylko by z Tavir, spenia jej zachcianki i zwodzi j. Ona doprowadziaby mnie do mojej ony. Nie dabym te Tavirze tego, czego chciaa najbardziej - mojego oddania. To wanie chodzio jej po gowie, to byo jej celem, ale tego wanie bym jej odmwi. Moga dosta moje ciao i nie miaem wtpliwoci, e razem odkrylibymy ca galaktyk namitnoci, ale nigdy nie dostaaby ode mnie tego, o co jej naprawd chodzio. Wszystkie te rozwaania przelatujce przez moj gow wydaway mi si zupenie oczywiste i rozsdne, a jednak co we mnie krzyczao z przeraenia na myl o tym, e mgbym tak postpi. To, co wydawao si takie atwe, co doprowadzioby mnie do Mirax szybciej ni cokolwiek innego, co do tej pory zrobiem, jednoczenie jednak w pewien sposb byoby najgorsze. Nie rozumiaem, dlaczego. Nie chciaem w to uwierzy. Wmawiaem sobie, e nagicie zasad w tym przypadku byoby naprawd niewielkie w porwnaniu z dobrem, ktre mogo przynie w efekcie. Sojusz z Tavir byby

Ja, Jedi

298 jednostronny - uzyskabym od niej to, o co mi chodzio, odmawiajc w zamian nagrody, ktrej najbardziej podaa. To wanie powinienem zrobi, a wszelkie skrupuy przezwyciy jako oznaki saboci. Wzdrygnem si. - Nie mog uwierzy, e to pomylaem. Elegos oderwa i zawiza steryplastowy banda wok mojej prawej doni. - Co takiego, kapitanie? Potrzsnem gow. - Sprawy, nad ktrymi si zastanawiam. Rzeczy, ktre musz zrobi, cho nie mog uwierzy, e powanie rozwaam tak moliwo. Niemoliwe, ebym tak uwaa. Caamasi pokiwa gow. - Jeli pan pozwoli, kapitanie, Caamasi maj takie powiedzenie... - Jakie? Zczy donie w zamyleniu. - Jeli wiatr ju ci nie wzywa, czas sprawdzi, czy nie zapomniae swojego imienia. To proste powiedzenie uderzyo we mnie jak motem, odnajdujc swoje echo w starym porzekadle mojego ojca o tym, jak nie poznajesz swojego odbicia w lustrze. Zadraem. - Masz racj. Nie wiem ju, kim jestem.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

299

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

41
- W takim razie wydaje mi si, e najwyszy czas, by pan sobie sprbowa przypomnie. Rozemiaem si. - atwo powiedzie! Potrzsn gow i zacz opatrywa moj lew rk. - Zrobi te atwo. Niech pan zacznie z miejsca, w ktrym jest pan teraz, i cofnie si do ostatniego momentu, w ktrym by pan sob. - Chocia sama rada brzmiaa naiwnie, co w gosie Elegosa sugerowao, e jest to jedyny sposb rozwizania moich rozterek. Zastosowaem si wic do jego rady, idc jednak troch na skrty. Zwizek z Tavir byby najkrtsz drog do odzyskania Mirax, ale w gbi duszy wiedziaem, e ta droga jest za. Wiedziaem, e ta cz mnie, ktra ostro sprzeciwiaa si przyjciu takiego rozwizania bya punktem wyjcia do odzyskania mojej osobowoci, wic zaczem rozwaa, dlaczego waciwie przyjcie oferty Taviry byoby zem. Odpowied uderzya mnie prosto midzy oczy i nie mogem zrozumie, e wczeniej jej nie dostrzegem. Ten wybr by zy, bo nie przespabym si z Tavir dla dobra Mirax, tylko dlatego, e sam miaem na to ochot - pozwalaem, by cel uwici rodki. Staraem si opakowa egoistyczn dz w najrozmaitsze szlachetne i niesamolubne pobudki, ale prawda bya taka, e zainteresowanie, jakie okazywaa mi Tavira, sprawiao mi przyjemno. Pochlebiao mi. Mirax bya moj on od niecaych czterech lat i przez ten czas ani razu nie zapragnem innej kobiety, ale to nie oznaczao, e byo mi obojtne, czy jestem uwaany za atrakcyjnego. Tavira za bya pocigajc kobiet, ktra moga mie setki mczyzn, wic skoro nabraa ochoty wanie na mnie... no c, to byo nie byle co. Dla mnie, dla mojej nienasyconej jak Hurt potrzeby potwierdzenia wasnej wartoci, okazja, by jej udowodni, e wybraa waciwie, e naprawd jestem nie byle kim, bya kskiem nie do pogardzenia. To jest wanie Ciemna Strona, pomylaem. Sowa te odezway si echem w mojej gowie, powtrzone gosem mistrza Skywalkera, a moje zrozumienie Ciemnej Strony nabrao nowego wymiaru. Exar Kun, Darth Vader i Imperator nadali Ciemnej Stronie tak dynamik i si, e rozpoznanie jej i

300 odrzucenie byo stosunkowo atwe. Tu za, w pirackiej spoecznoci Gnbw, gdzie ludzie zachowywali si raczej jak dzikie zwierzta ni cywilizowane istoty, linia demarkacyjna midzy dobrem a zem bya znacznie bardziej nieostra i nie zawsze biega prosto. Kad sytuacj naleao oceni z nieco innego punktu widzenia, biorc pod uwag nieco inne czynniki, bo mona byo nawet nie zauway, e si przeszo na Ciemn Stron. Podczas bjki z Remartem przekroczyem chyba t lini. To prawda, dziaaem w obronie Elegosa, jego crki, jego ludu, a nawet siebie samego, ale gdybym wtedy sign po Moc, odwoabym si do si mrocznych i strasznych. Tego, co zrobibym wtedy Remartowi, nie uleczyyby wszystkie zbiorniki bacta galaktyki, a jego krzyki sprawiyby mi rozkosz. Rozgromibym Tavir. Wywalczybym wolno dla Mirax, ale kosztem wszystkiego, co nas czyo. Zmarszczyem brwi i spojrzaem na Elegosa. - Wszystko sprowadza si do tego, czym jest zo, prawda? Egoizm jest zem, podczas gdy dobro jest bezinteresowne. Jeli dziaasz bez zastanowienia, twoje dziaania mog prowadzi do za. Na tym wanie polega problem: zo jest zawsze atwe, a sprzeciwienie si mu zawsze trudne. Zo jest nieustpliwe i kady, kto cho na chwil przestanie by czujny, moe pa jego ofiar. Skrzywiem si. - A czasem przeciwstawienie si zu moe prowadzi do krzywdy niewinnych. - Czasem zdarza si i tak. - Caamasi zamruga wielkimi oczami i pooy mi rce na ramionach. - ycie nie jest pozbawione blu, ale chodzi oto, jak sobie poradzimy z tym blem... albo radoci, zawstydzeniem czy triumfem. ycie to co wicej ni czas, ktry upywa zanim umrzemy; to suma wszystkiego, co przez ten czas robimy. Podjcie decyzji moe by czasem trudne, ale zdarza, si czsto, e niepodjcie adnej decyzji, powstrzymanie si od koniecznego dziaania przynosi gorsze skutki ni bdna decyzja. Zo kwitnie tam, gdzie nikt mu si nie przeciwstawia, ale ci, ktrzy potrafi, musz to zrobi, by chroni tych, ktrzy nie mog ochroni si sami. Odrzuciem gow do tyu i rozemiaem si gono. Elegos przyglda mi si z zagadkowym wyrazem twarzy. - Nie wydaje mi si, eby to, co powiedziaem, byo szczeglnie zabawne. - Nie byo. Chodzi po prostu o to, e syszaem ju wczeniej te same sowa... od rodziny, przyjaci, a nawet od samego siebie. -Umiechnem si do niego. - Kiedy mi si przedstawiae, powiedziae, e jeste Powiernikiem swojego ludu. To stanowisko wymaga odpowiedzialnoci i zaufania, prawda? Caamasi uroczycie skin gow. - To najbardziej ceniona rola wrd mojego ludu. - Czyja zyskaem twoje zaufanie? - Tak. - Mog wic take zaufa ci we wszystkim i liczy na twoj pomoc? Elegos przytakn. - Ale nie bd sug za.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

301

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- To jest nas ju dwch. - Pokiwaem gow. - Jak wrcimy do domu, powiem ci wicej. Zoy donie razem. - W takim razie nie mog si doczeka koca podry. - Dziki za opatrzenie moich rk. I gowy. - Caa przyjemno po mojej stronie. Pooyem si na stole, opierajc pity o jego krawd i kadc donie na piersi bezwadnie jak dwie bryy oowiu. Wrciem mylami do sw, ktre powtarza mi ojciec i dziadek, ktre syszaem od Wedge'a i ktre sam mwiem sobie i innym, i wreszcie uwiadomiem sobie, kim jestem. Zobaczyem w lustrze swoje odbicie i usyszaem, jak woa mnie wiatr. Od kiedy sign pamici, zawsze za najwikszy idea uwaaem powicenie dla innych. To, czego chciaem ja sam, byo podrzdne w stosunku do tego, co byo dobre dla wszystkich. Moim zadaniem byo suy innym za tarcz i oson, jak forteca powstrzymywa okruciestwo i niesprawiedliwo. ycie i tak byo cikie, nawet bez monosynaptycznych socjopatw polujcych na uczciwych ludzi. W tym momencie zdaem sobie spraw ze wszystkich bdw, ktre popeniem, prbujc uratowa Mirax. Wstpujc do akademii Jedi, w duej czci wyrzekem si siebie. Miaem nowe imi, nowy wygld, now tosamo i uczyem si nowych rzeczy. Prbowaem sta si kim innym ni byem, bo uwaaem, e tylko kto potniejszy ode mnie, kto taki jak rycerz Jedi bdzie w stanie uratowa Mirax. Rozczarowany akademi Jedi odleciaem, wracajc do swoich korzeni. Odrzuciem to, czego si tam nauczyem i nie zauwayem, co tak naprawd daje mi mj dziadek, udostpniajc mi informacje, ktre dla mnie zachowa. Niewaciwie zinterpretowaem te mj sen, uwaajc, e przepowiada mi zgub, gdybym prbowa zosta rycerzem Jedi. Nie takie jednak byo znaczenie tego snu. Przesanie to byo rwnie proste jak surowe: bezinteresowno jest jedynym antidotum na zo. Daje wiato, ktre niszczy ciemno. Najpierw wyparem si mojej przeszoci w KorSeku, potem odrzuciem dziedzictwo Jedi na korzy tego, czego nauczyem si w KorSeku. Traktowaem siebie - funkcjonariusza KorSeku i siebie - rycerza Jedi jak dwie rne osobowoci, jakbym mg funkcjonowa tylko z jedn stron mojego ciaa. Sprawiaem, e jedna poowa mnie wystpowaa przeciwko drugiej, zamiast poczy obie w jedno. Nie byem albo Corranem Hornem z KorSeku, albo Keiranem Halcyonem, rycerzem Jedi. Byem jednym i drugim naraz. Oczywicie, podobnie jak Nejaa Halcyon czasami ukrywa fakt, e jest rycerzem Jedi, w moim przypadku w pewnych sytuacjach jeden z aspektw mojej osobowoci okazywa si bardziej skuteczny ni drugi, ale musiaem umie zintegrowa oba, jeli miaem odnie sukces. Gnbiciel" przenis nas z powrotem na Courkrus stosunkowo szybko, a prom, przewocy na powierzchni przypadajc na Ocalaych cz upu zdobytego w magazynach Kerilt, zabra take mnie i Elegosa. Nie odleciaem od razu, czekajc na pokadzie Gnbiciela", dopki nie upewniem si, e moja eskadra odleciaa w odpowiednim porzdku i zanim nie wypytaem pukownik Gurtt o wszystkie plotki krce

302 wrd zaogi. Powiedziaa, e niewiele usyszaa, ale zachcia mnie, ebym zacz pracowa nad popraw mojej wytrzymaoci i energii. Kiedy dotarem do Vlarnyi, do apartamentu hotelowego, ktry przyznano mi stosownie do mojego nowego stopnia, odkryem, e kto musia go odwiedzi podczas mojej nieobecnoci. W pokoju znalazem mnstwo delikatesw, midzy innymi stuletni savareesk brandy w piknej karafce, w komplecie z zestawem koniakwek. Sam karafk i kieliszki zdobiy liczne klejnoty, w tym Ogie Durinda wielkoci orzecha. Zaopatrzono mnie te w bele egzotycznych tkanin, statuetki z odlegych planet i mnstwo jedzenia, razem z hologramem od Taviry, zawierajcym yczenia rychego powrotu do zdrowia. Umiechnem si. Jeszcze kilkanacie godzin temu taki pokaz pochlebiby mi i zrobi na mnie wraenie. Daby mi te odczu, e mam Tavir w garci, skoro na zdobycie mnie powica tyle energii, nie podejrzewajc nawet, e j oszukuj. Wypibym kieliszek brandy, napawajc si jej klsk i moim triumfem. Teraz widziaem tylko upy zrabowane ich prawowitym wacicielom. Nie miaa prawa do adnego z tych przedmiotw, a podarowanie ich mnie, chocia nie byy jej wasnoci ani nie zapracowaa na ich zdobycie, to gest pozbawiony jakiejkolwiek wartoci. Zawsze braa, co chciaa, a cho mylaa, e pragnie, ebym przyszed do niej z wasnej woli, prawda bya taka, e albo dam jej to, czego sobie yczy, albo mnie zniszczy. Jej gest by tak pusty, jak ona sama - amoralna; dlatego moja decyzja, by jej nie ulega, staa si tym waniejsza i tym bardziej nieuchronna. Elegos obszed sypialni, azienk i kuchni i wrci do salonu. - Wszdzie tego peno, a pewne przedmioty w sypialni i azience sugeruj znaczny stopie bliskoci midzy wami. - Hmm, powiedziabym, e troch na wyrost, Elegos - umiechnem si. - Daa mi miesic. W czasie tego miesica mam zamiar sta si jej najgorszym koszmarem. - wietnie. Pochwalam pask decyzj. - Caamasi klasn w donie i umiechn si. - Powinienem te chyba doda, e moim zdaniem jest to decyzja godna paskiego dziadka.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

303

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

42
- Mojego dziadka? - szczka opada mi ze zdumienia. - Nie mwisz chyba o Rostku Hornie, co? Caamasi kiwa gow i wskaza mi krzeso. - Zapyta mnie pan par godzin temu, czy mona mi zaufa. Potem poinformowa mnie pan o swojej decyzji, ktra wymaga, bym tego zaufania nie naduy, bo inaczej grozi panu nawet mier. Teraz ja chciabym panu zaofiarowa co o podobnej wartoci. Usiadem. wiato igrao srebrnymi byskami na zotawym futrze Elegosa, gdy przechodzi na rodek pokoju. Zachowywa wielk powag. Wiedziaem, e niczego, co teraz powie, nie naley traktowa lekko. - Elegos, nie musisz mi zwierza si z czego, co mogoby narazi na niebezpieczestwo ciebie albo twj lud. Waciwie moe nawet lepiej, eby mi nic nie mwi. - Ale ja wiem, e mog panu zaufa. - Caamasi umiechn si do mnie yczliwie. - Nawet zagroony blem lub mierci nie wyda pan tego sekretu. Nie wiedzc co powiedzie, oparem si o krzeso i uoyem na brzuchu zabandaowane rce. - Zapewne przypomina pan sobie, jak mwiem, e wspomnienia wanych momentw naszego ycia odczuwamy bardzo silnie, niemal namacalnie? - Tak, na przykad zabicie kogo. - Wanie. Pamitamy dokadnie take inne wydarzenia, takie jak narodziny dziecka czy spotkanie z kim sawnym. Wyraz twarzy Elegosa troch zagodnia. - Caamasi nazywaj te wspomnienia memni". S naadowane emocjami i odczuciami zmysowymi, a czasem take pewnymi ulotnymi wraeniami, ktre umykaj kwantyfikacji. S bogatsze w szczegy ni jakikolwiek hologram i cenniejsze dla nas ni wszelkie dobra materialne. Przejecha lekko palcami po fioletowych pasmach sierci na ramionach i wok oczu. - Najwaniejsze jednak w memni jest to, e moemy si nimi dzieli midzy sob. Zdolno ich przekazywania jest ograniczona do osb poczonych wizami krwi, dlatego te czsto zawieramy maestwa z czonkami innych klanw. W ten sposb za-

304 pewniamy rnym grupom kanay wsplnej komunikacji. Dziki temu moemy peniej porozumiewa si z czonkami naszej rasy. To dlatego udaje nam si unika przemocy i pomaga innym odnale pokj. Wzr ubarwienia mojej sierci jest charakterystyczny dla Kla, klanu, do ktrego wszedem dziki matce. Jest mi stosunkowo atwo przekaza memni innemu czonkowi klanu Kla albo czonkom A, klanu mojego ojca. Uniosem gow. - Mj dziadek zna Caamasi o imieniu Ylenic Ifkla. - To brat mojej matki. Pochodzi z tego samego rodu. Znaem go dobrze i byem bardzo dumny, e jest rycerzem Jedi. - Elegos rozpromieni si. - Musisz wiedzie, e Caamasi odkryli co bardzo ciekawego na temat Jedi. Chocia wystarcz trzy lub cztery pokolenia, by zablokowa dar dzielenia si memni pomidzy nami, to kiedy jeden z nas poznaje Jedi i cz ich wizy przyjani, moe mu przekaza swoje memni. To co w rodzaju cudu, a kiedy mj wuj zosta rycerzem Jedi, cay klan Kla by z tego bardzo dumny. To wanie dziki memni, ktre przekaza mi wuj, rozpoznaem ci. Masz oczy Nejaa, jego zapach i jego rozsdek. - Wic naprawd Ylenic jest twoim wujem? Gdzie on teraz jest? Czy moe powiedzie mi wicej o Nejaa? Gwatownie zamruga oczami i ukry na chwil twarz w doniach. Zaczem wstawa z krzesa, ale powstrzyma mnie wycignit rk. Po chwili si opanowa. - Wybacz mi. Mojego wuja nie byo na Caamas, kiedy nasza planeta zostaa unicestwiona. Po pogromie odwiedzi przyjaciela na Alderaan, przekonujc go, by udzieli schronienia tym Caamasi, ktrzy przeyli zagad. Razem z innymi naszymi przywdcami uzna, e powinnimy si rozprzestrzeni i zmiesza nasze klany w nowych osiedlach. Dziki temu Alderaan nie byby jedynym skupiskiem Caamasi, cho nadal najwikszym. Poczuem, jak przebiega mnie zimny dreszcz. - Zgin na Alderaan. Elegos powoli pokiwa gow. - Umyka owcom Jedi rozesanym przez Imperatora przez cae lata, ale nie mg umkn z planety wysadzonej w powietrze. - Jakie wspomnienie przekaza ci mj dziadek? Czy moesz podzieli si nim ze mn? Elegos potrzsn gow. - Chyba nie jeste jeszcze cakiem rycerzem Jedi. Nie jeste te przyjacielem do bliskim, by to byo moliwe. - Zawaha si. -Nie jestem te pewien, czy akurat to wspomnienie chciaby pozna. To wspomnienie chwil, kiedy twj dziadek ponis mier. Zamknem oczy. mier dziadka znaem tylko z koszmaru sennego. Nie chciaem nawet myle o tym, e mgbym odczu t chwil z ca si, z peni emocji jego przyjaciela. - Masz racj, by moe nie mam prawa do tych wspomnie. - Na razie. Otworzyem oczy i pokiwaem gow. - Na razie.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

305

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Musimy wic co na to poradzi. - Caamasi umiechn si, co nadao na chwil jego twarzy drapieny wygld. - Co proponujesz? Potarem usta zabandaowan doni. - Kada dobra operacja zaczyna si od osabienia si wroga od wewntrz. Gnby cigaj statki i zaogi z caej galaktyki, ale te, ktre stacjonuj tutaj, stanowi krgosup akcji inicjowanych przez Tavir. Jeli je rozproszymy i skonimy do ucieczki, Tavira bdzie musiaa ryzykowa coraz bardziej i bardziej, a w kocu zacznie popenia bdy. - Zniszczenie planety piratw to trudne zadanie dla jednego Jedi z jednym mieczem wietlnym. - Zgadza si, zwaszcza e nawet nie mam miecza wietlnego. - Zmarszczyem brwi. - Nie sdz, bym mg cign jego plany z HoloNetu, a wysanie wiadomoci do Luke'a Skywalkera z zapytaniem, jak go skonstruowa, te raczej nie wyszoby nam na korzy. - Nawet na Kerilt syszelimy o jego akademii. Nie nauczy ci tego? Skrzywiem si. - Byem w akademii, ale nie rozstalimy si w najlepszych stosunkach. Czy Caamasi maj jaki odpowiednik powiedzenia zbombardowa za sob kosmoport"? - Wyrwa rolin, zerwawszy tylko jeden kwiat. - Wanie. Nie mog by Jedi, nie majc miecza wietlnego. Elegos wzruszy ramionami. - Moe udaoby ci si zasadzi kwiat powtrnie. Co mi w mzgu zaskoczyo. - Albo lepiej wyhodowa nowy. - Wstaem i pobiegem do swojej sypialni. Na nocnym stoliku trzymaem notes komputerowy i kilka datakart z magazynami. Zaczem je niezdarnie segregowa, odrzucajc niepotrzebne na ko. W kocu zgromadziem wszystkie, o ktre mi chodzio i zaniosem Elegosowi. Zmarszczy czoo. - Koreliaski Przegld Ogrodniczy"? Przytaknem. - Najlepszy przyjaciel Nejaa, czowiek, ktrego dorastajc uwaaem za dziadka... ktry by moim dziadkiem... w swojej mdroci odgad, e bd potrzebowa informacji, ktrych nie chciaem wczeniej przyj. W tych czasopismach s dopisane przez niego kolumny. Myl, e da mi je, kiedy odjedaem, bo chcia podzieli si z kim swoj wiedz, ale nie zdoaem si jeszcze przez nie przegry. Za duo tam gadania o rolinach i objanie do kodu genetycznego wyhodowanych przez niego krzywek. W tych kodach mj dziadek zaszyfrowa pamitniki i nauki Nejaa, musz wic gdzie tam by rwnie zapiski na temat konstrukcji miecza wietlnego. Elegos wzi ode mnie notes. - Jeli pozwolisz, przejrz te czasopisma i zobacz, co mi si uda znale. - Dobrze. - Podniosem zabandaowane rce. - Skoro nie mog lata przez najbliszy czas, mam wszelkie powody, by powczy si troch po okolicy. Wiem sporo o tutejszych operacjach, ale nie tyle, ile powinienem. Kiedy ju poznam najsabsze punkty struktury Gnbw, sprbuj je zaatakowa. Nie bdzie to atwe, ale kto to musi zrobi.

306 - Jak mawia mj wuj: S prby i s osignicia. wiat nagradza tylko jedne z nich". Rozemiaem si i klasnem w donie, wchaniajc w siebie bl. - Ty zajmiesz si rozszyfrowaniem tych zapiskw, a ja kurowaniem moich doni. A wtedy - egnajcie Gnby! Rzeczywicie udao mi si wiele dokona przez okres rekonwalescencji, a spodziewane wyrnienie mnie przez Tavir niezmiernie mi w tym pomogo. Kiedy na przykad pytano mnie, dlaczego nie uyj zbiornikw bacta, ktre mielimy na Courkrus, eby przyspieszy proces powrotu do zdrowia, odpowiadaem, e Tavira uwaaaby mnie za sabeusza, gdybym nie umia wytrzyma odrobiny blu. Wikszoci to wytumaczenie wystarczao, a metody uzdrawiania Jedi, ktre Elegos odkry w dziennikach, faktycznie przyspieszyy gojenie si ran. Wiedziaem za, e chodzenie z zabandaowanymi rkami przyda mi si, bo dziki temu wydawaem si ludziom mniej grony. Obszedem wszystkie formacje stacjonujce na Courkrus, ciepo witany przez ich dowdcw. W oczywisty sposb uwaali, e warto mi si podliza. Troch czasu spdziem U Warrena" z Riistarskimi Jedcami i zaog Czerwonej Supernowej". Gdyby nie bezlitosne okruciestwo, jakiego dopuszczali si wobec miejscowej ludnoci, byliby cakiem przyzwoit band. Nie byli takimi twardzielami jak Ocalali, i chyba nie mieli adnych specjalnych sekretw ani nic nie knuli. W odrnieniu od nich Hutt Shala i jego gang przyprawowych narkomanw byli zepsuci do szpiku koci. Zajli magazyn w pobliu kosmoportu i przerobili go wedug swoich upodoba, ktre najlepiej mona by okreli nazw stylu Starej Republiki. Ich buda wygldaa, jakby rozpada si jeszcze przed nastaniem Imperium, a potem pozostawiono j w tym stanie bez adnych napraw. Wszdzie poniewieray si wraki, a kolorami dominujcymi w wystroju byy rudy od rdzy i czarny od laserowej spalenizny. Duraplastowe skrzynki wygldajce na do stare, by stanowi pozostaoci po zniszczonej Gwiedzie mierci, porozrzucane byy po wszystkich ktach, a we wntrzu mierdziao zgnilizn. W durabetonowej pycie na rodku magazynu wycito laserem co w rodzaju amfiteatru, na ktrego pomocnym kracu, na paskim podium, rozsiad si Shala we wasnej osobie. Syszaem, e mode Hutty bywaj silne i muskularne. Jeli tak, to Shala musia by starszy ni brud w jego lokalu. Wyglda jak spasiona i za-liniona skaa. Shala mia zwyczaj mamrota, a potem wybucha miechem, ktremu wtrowali jego kompani. 3PO, ktry suy mu za tumacza, odwala kawa dobrej roboty, ale Shala tak czsto go tuk, uwaajc, e przekrca jego sowa, e prawe rami biednego robota wygldao, jakby kto go wczy za migaczem pdzcym wskimi uliczkami Vlarnyi. Umiechnem si do robota. - Powiedz swojemu panu, e jego gocinno mnie oczarowaa, ale uczulenie na wikszo insektw nie pozwala mi sprbowa tych pluskwocykad, ktre tak hojnie zaproponowa mi na przeksk. - Ukoniem si lekko Shali i oddaem robotowi misk cykajcych pluskiew, oblizujc si akomie. Moj uwag przycigny dwa mae ro-

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 307 niaki, ktre potnymi kami prboway rozerwa si nawzajem na kawaki. Walczyy zaciekle, nie wiedzc zapewne, e Shala pore zwycizc. Najciekawsze w magazynach Shali byo jednak to, e wewntrz byy mniejsze ni wyglday na zewntrz. mieci zalegajce grub warstw w rodku utrudniay zauwaenie tego i bybym ten fakt przegapi, gdybym nie rozcign zmysw sprawdzajc, czy Shala nie poumieszcza gdzie ukrytych stranikw. Nie znalazem ich wprawdzie, ale odkryem ludzi pracujcych za sztucznymi ciankami albo we wpuszczonych w podog jamach, ukrytych pod spitrzonymi stosami zomu i kawakw plastali. Umiechnem si i starem kropelk krwi, ktra chlapna z kw walczcych stworze na mj policzek. Zwycizca zapiszcza przejmujco, gdy Shala przetrci mu krgosup i odgryz gow. Zaproponowa mi surowy udziec, ale grzecznie odmwiem, rzuci wic ochap pomidzy mieszkacw magazynu, ktrzy natychmiast zaczli midzy sob walk. Miaem szczer nadziej, przez wzgld na Rodianina, ktry wyszed z niej zwycisko, e Shala nasyci si reszt ssaka, a kolejny triumfator nie skoczy jako pozycja w karcie da swojego szefa na ten wieczr. Zdecydowanie najbardziej tajemnicz grup piratw stacjonujc we Vlarnyi byli Piraci Czarnej Gwiazdy. Chocia za swoje przytulisko uznali knajp zwan Pod mynockiem", wpadali tam tylko na chwil i ju ich nie byo. Na samym kocu sali, w kcie, w ktrym nigdy nie sadzano goci, czonkowie tej bandy wstukiwali kod na klawiaturze obok rozsuwanych drzwi wpuszczonych w cian, za ktrymi chwil pniej znikali. Nie miaem pojcia, co si tam dziao, ale ulga, z jak opuszczali oglnodostpne pomieszczenia i przechodzili do swojej tajemnej komnaty, emanowaa z nich jak ciepo z reaktora jdrowego. Podczas gromadzenia wiadomoci staraem si ograniczy do minimum uywanie Mocy. Oczywicie chciaem unikn wykrycia, ale chodzio mi te o to, eby nikt nie zauway nic niezwykego, zanim nie podejm otwartej akcji. Najatwiejszym rozwizaniem byoby niewtpliwie wycignicie miecza wietlnego i cicie paru gw. Wyrnicie piratw z pewnoci przyspieszyoby upadek Gnbicieli, ale wwczas zostabym na Courkms sam, pozwalajc Tavirze domyli si, kto by rdem jej problemu. Znacznie wikszy problem stanowi za fakt, e tym samym stabym si seryjnym morderc. Chocia nie sdz, by ktregokolwiek z piratw wybrano na Najszlachetniejsz Istot Roku, nie wszyscy przecie zasugiwali na mier. Na przykad Caet i Timmser byy po prostu dobrymi pilotkami, ktre trafiy do Gnbw do przypadkowo. Gdyby zamiast tego przyczyy si do Rebelii, rwnie dobrze mogyby teraz ukada plany rozprawienia si z Tavir. Chciaem da im szans nawrcenia, a zatem musiaem je przekona, i to, co teraz robi, jest ze, a nastpnie namwi, by odeszy, ucieky, wylizny si lub po prostu odleciay. Sprzyjaa mi te jedna niespodziewana okoliczno - wszyscy moi przeciwnicy byli wczgami przestrzeni. Jest co w podrowaniu przez t rozleg pustk, w wiecznej niepewnoci, czy skok w nadprzestrze lub z powrotem si uda, czy te wyldujesz w samym jdrze gwiazdy albo utkniesz w hiperprzestrzeni - co sprawia, e piloci s przesdni. Przez cae lata nosiem jako talizman mj medalion Jedi. Przeniknem do organizacji Gnbw, bo miaem sen, ktry nakazywa mi tak zrobi. Wiedziaem, e

Ja, Jedi

308 jeli co si zacznie psu, jeli pojawi si do znakw nadcigajcej zguby, nawet najtwardsi spord Gnbicieli zaczn si rozglda za innymi planetami, ktre mona by pldrowa w innej organizacji i pod innym dowdztwem. We wszystkich lokalach, ktre odwiedzaem, staraem si jak najwicej zapamita. Znajomo rozkadu pomieszcze bya konieczna, jeli miaem niepostrzeenie wlizgiwa si do nich i nastpnie znika. Zabawa, ktr zaplanowaem, bya niebezpieczna, ale musiaem j wygra, wic chciaem mie pod kontrol jak najwicej elementw. Po tygodniu miaem do informacji, by wzi si za planowanie mojej kampanii. Ustaliem kady szczeg - kto pjdzie na pierwszy ogie, jak si z nim rozprawi, a take jaki bdzie mj kolejny krok. Musiaem uderza mocno, by podtrzyma napicie, ale cele ataku dobiera pozornie przypadkowo, by nikt nie mg przewidzie, kto bdzie nastpny i zapa mnie w puapk. Nie byo to atwe, ale gdyby byo, nie uznabym tego za zadanie godne rycerza Jedi. Zostaa mi do zrobienia tylko jedna rzecz. Musiaem mie miecz wietlny. Elegos odcyfrowa zapiski dotyczce sposobu konstrukcji miecza wietlnego stosunkowo szybko, lecz kiedy je przeczytaem, prawie si zaamaem. Plik do szczegowo omawia komponenty potrzebne do zrobienia broni, wic wiedziaem, czego mam szuka. Oprcz tego jednak opisane tam byy kroki niezbdne do zoenia broni, a kademu z nich towarzyszyy wiczenia i medytacje, ktre kandydat na rycerza powinien wykona, zanim przejdzie do kolejnego etapu. Gdybym trzyma si cile wskazwek Nejaa, skonstruowanie miecza zajoby mi ponad miesic, a nie miaem tyle czasu. Wiedziaem, e niecierpliwo i popiech to oblicza Ciemnej Strony, ale gorco pragnem, by proces ten dao si skrci, tak ebym zdoa wykona zadanie na czas. Po pierwsze zgromadziem potrzebne elementy. Miecz wietlny, chocia niezwykle elegancka i miercionona bro, sam w sobie nie jest jednak zbyt skomplikowany. Nie miaem adnych problemw ze znalezieniem odpowiednich czci. Za rkoje na przykad posuya mi dwignia przepustnicy i kierownica rozwalonego motoru pocigowego. Oba te elementy podwdziem z Katastrofy", z jednego z wiszcych tam wrakw, i nikt chyba tego nawet nie zauway. Obwody dimetryczne do aktywatora cignem ze starego dziaa jonowego, a konkretnie - wymontowaem z niego kontrolk zaponu. Samo dziao wygraem od Shali, zakadajc si o to, ktry z roniakw wygra w kolejnej walce. adowark i uzwojenie-mogem znale w dowolnym komunikatorze. Wymontowany z rozwalonego apsa ogranicznik odbysku lasera posuy za paraboliczn przyson przepywu wysokoenergetycznego, ktra stabilizowaa ostrze. Z tego samego dziaa laserowego wymontowaem dynoryczny kabel zasilania, ktry mia posuy jako nadprzewodnik przesyajcy energi z ogniw energetycznych do ostrza. Przeczniki i przyciski znalazem bez trudu, a cioteczka Tavira dziki podarowaniu mi kompletu kieliszkw z karafk zaopatrzya mnie w klejnoty, ktre wystarczyyby do zrobienia tuzina mieczy.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

309

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Najwiksz trudno nastrczao ogniwo energetyczne, ktre magazynowao i wyzwalao odpowiedni ilo energii, niezbdn do wczenia klingi. Prawd powiedziawszy, samo ogniwo, wyszczeglnione na mojej licie komponentw, byo do prymitywne - ze wzgldu na wiek mojej instrukcji miaem wrcz trudnoci ze znalezieniem tak zabytkowego typu. Nowsze ogniwa energetyczne byy znacznie bardziej wydajne ni to, ktre wymieni mj dziadek, nie sdz jednak, by naleao si tym martwi. Studiujc bowiem instrukcj, doszedem do wniosku, e nie bateria bya najwaniejsza, lecz sposb, w jaki zostanie poczona w cao z pozostaymi elementami. Istot rytuau konstruowania miecza przez rycerza Jedi byo naadowanie ogniwa energetycznego po raz pierwszy. Mj dziadek wymiewa rozpowszechniony przesd, e Jedi kanalizuje Moc poprzez swj miecz wietlny. Stwierdza, e przekonanie to wzio si zapewne z niezrozumienia tego pocztkowego momentu, kiedy Jedi aduje ogniwo po raz pierwszy i wie je z pozostaymi czciami miecza. W czasie tego procesu Jedi, umiejtnie manipulujc Moc, skada czci miecza w jedn cao, wic je ze sob nie tylko w sensie mechanicznym czy materialnym, ale na znacznie gbszym poziomie, tak e pracuj pniej z niewyobraaln skutecznoci. Bez tego etapu starannego przygotowania i dojrzewania miecza ostrze byoby zawodne i rycerz nie mgby na nim do koca polega. Na szczcie nie musiaem ama sobie gowy problemem, jak uzyska od Taviry jeszcze miesic zwoki, bo Elegos odszyfrowa pewien dopisek do instrukcji. Byo tam powiedziane, e w czasie Wojen Klonw mistrzowie Jedi opracowali sposb, by zbudowa miecz wietlny w dwa dni. Nejaa opisywa t metod, zauwaajc, e naley jej uywa wycznie w stanach wyszej koniecznoci, ale nigdy w popiechu. Przeczytaem opis par razy, czujc, jak ogarnia mnie spokj. Wiedziaem, e sowa te nie zostay napisane do mnie, ale pasoway w sam raz. Szybko, ale bez paniki; dziaanie, ale po namyle. Zaczem od uspokojenia si i uproszczenia mojego stylu ycia. Piem tylko wod i jadem niemal nie doprawiony makaron. Usunem podarunki Taviry z sypialni albo pochowaem je w szafkach. Usiadem na rodku pokoju, rozkadajc czci miecza w pkole wok siebie. Studiowaem kady element, uywajc Mocy, by wnikn w niego i odczu go caym sob. Moje rce miay zoy wszystkie czci w jedn cao, ale chciaem, by czci przenikny si wzajemnie, jakby byy ze sob zronite. Miecz wietlny to co wicej ni urzdzenie, a eby go skonstruowa, musiaem czu, jak poszczeglne czci spajaj si ze sob. Umieciem przycisk aktywacji w odpowiednim miejscu na rczce i podczyem przewody do odpowiednich kocwek na dimetrycznej pytce obwodw. Zamontowaem wszystko wewntrz rkojeci, owijajc tam izolacyjn, eby zapobiec najmniejszemu choby wyciekowi nadprzewodnika. Nastpnie umieciem w odpowiednich miejscach krysztay, ktre miay skupia energi i wytwarza ostrze. W rodek woyem Ogie Durinda, ktry mia by soczewk skupiajc energi. Ten sam kamie nadawa mieczowi mojego dziadka charakterystyczny srebrzysty odcie. W dwch pozostaych miejscach umieciem brylant i szmaragd. Nie byem pewien, jaki efekt kolo-

310 rystyczny da szmaragd, a jeli chodzi o brylant, miaem nadziej, e dziki niemu ostrze bdzie skrzy si tczowymi odblaskami. Na kocu rkojeci, tam, skd miaa wychodzi klinga, umieciem przyson przepywu wysokoenergetycznego. Jej zadaniem byo wytwarzanie ujemnego adunku, ktry stabilizowaby dodatnio naadowane ostrze, chronic moje rce przez kontaktem z zabjczym potencjaem. Posugiwanie si mieczem wietlnym byo zadaniem wystarczajco ambitnym, wic nie musiaem dodawa sobie trudnoci, jakie spowodowaaby energia przeciekajca mi przez palce. Podczyem rozadowane ogniwo energetyczne i przewody do gniazdka adowarki. Wkrciem gniazdko do dolnej czci rczki, nie zakadajc jednak jeszcze kapturka, ktry mia je chroni, bo musiaem najpierw naadowa bateri. Podniosem z podogi przewd od maego transformatora, ktry poyczyem sobie od naszych mechanikw, i podczyem do miecza. Trzymajc palec na przeczniku, ktry mia zainicjowa przepyw energii, wziem gboki oddech i zapadem w trans. Wiedziaem, e manipulowanie materi w stopniu umoliwiajcym stopienie komponentw i wykucie" miecza byo zadaniem, ktremu mogli sprosta tylko najwiksi mistrzowie Jedi, jak Yoda, ale czynno ta zostaa z czasem przeanalizowana i zrytualizowana w takim stopniu, by nawet kandydat na rycerza Jedi mg sobie z tym poradzi. Bya to zapomniana sztuka, ogniwo czce mnie z przeszoci, ktra zostaa zepchnita w niepami; wykonujc j czuem, e obejmuj moje ukryte dziedzictwo jako Jedi. Wczyem przecznik, pozwalajc wskiej struce energii wypeni bateri. Otworzyem si na Moc i przez rk, w ktrej trzymaem rkoje, pozwoliem Mocy spywa do wntrza miecza. Moc powodowaa bardzo subtelne zmiany w komponentach. Wizania elementarne przenosiy coraz wicej i wicej energii do ogniwa i samej broni. Nie byem pewien, jak dokadnie dokonuj si te zmiany, ale czuem, e w tym samym czasie, gdy nastpuj one w mieczu, nastpuj take we mnie. Stajc si obwodem przewodzcym Moc do miecza, jednoczenie stawaem si peniej sob, integrujc rne aspekty mojej dotychczasowej osobowoci. W wyniku tej fuzji staem si now osob, ktr pozostan do koca ycia. Nadal byem pilotem troch aroganckim, z wysokim poczuciem wasnej wartoci i gotowoci stawiania czoa niemal niewykonalnym zadaniom. Nadal byem agentem KorSeku - detektywem i buforem midzy niewinnymi a caym brudem galaktyki, ktry chcia ich zala. I byem te rycerzem Jedi. Byem dziedzicem tradycji, ktra sigaa dziesitki tysicy lat wstecz. Jedi byli fundamentem stabilnoci w galaktyce. Zawsze przeciwstawiali si tym, ktrzy znajdowali przyjemno w kultywowaniu za i szukali wadzy dla samej wadzy. Ludzie tacy jak Exar Kun i Palpatine, Darth Vader i Thrawn, Ysanna Isard i Tavira - byli jak choroby nkajce spoeczestwo, ktre Jedi leczyli. Pod nieobecno Jedi zo rozkwitao. W obecnoci przynajmniej jednego Jedi zo znikao. Tak jak w przypadku miecza, zmiany, ktre we mnie zachodziy, miay swoj cen. Moliwoci, jakie dawaa mi Moc, nakaday na mnie rwnie znaczny ciar. Nie bd mg ju nigdy podejmowa nieprzemylanych dziaa, nie rozwaywszy wczeniej ich konsekwencji. Bd musia by bardzo pewien wszystkiego, co robi, bo jeden

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 311 mj bd moe doprowadzi do katastrofy. Chocia wiedziaem, e czasem popeni bd, musiaem robi wszystko, co tylko moliwe, eby zminimalizowa jego negatywne skutki. Nie wystarczao ju, bym robi jak najwicej dobrego dla jak najwikszej liczby istot - musiaem robi wszystko, co byo najlepsze dla kadego. Nie mogem uciec od tej nowej odpowiedzialnoci. Podobnie jak mj dziadek, mogem decydowa, kiedy i komu ujawni, kim jestem i jaki jestem, ale nie mogem o tym zapomnie, nie mogem po prostu zamkn biura i wyj. Moja suba na rzecz innych musiaa by cakowita i bezwarunkowa. Staem si agentem ycia i musiaem nim by kadego dnia, w kadej godzinie, kadej sekundzie, do koca ycia, a potem jeszcze przez pewien czas. Usyszaem stuknicie i podniosem wzrok. - Elegos? Caamasi sta nade mn, podajc mi szklank wody. - Gotowe. Zamrugaem, wziem od niego wod i wypiem j apczywie. Odstawiem szklank, czujc jak woda spywa mi po brodzie. Starem j praw rk, czujc nowy zarost na policzkach. - Ile to trwao? - Dwa i p dnia. - Caamasi umiechn si i zabra ode mnie szklank. - Nie tak szybko jak twj dziadek, ale cakiem niele. - Czy kto zauway moj nieobecno? - Par osb pytao o ciebie, ale powiedziaem im, e upie si swoj brandy. Powiedzieli, e rozumiej, i musiae obla tak nag zmian losu. - Postawi szklank na szafce i przeszed do salonu. - Podczas gdy ty bye zajty tutaj, ja te nie prnowaem. Zrobiem dobry uytek z darw Taviry. Twj rozmiar oceniem na podstawie memni twojego dziadka. Podnis zielonkaw szat Jedi, z czarnym pasem i czarnym paszczem. - Myl, e bdzie pasowa. Kiwnem gow i ujem w donie miecz. Wczyem go kciukiem, uruchamiajc dziewicze ostrze, dugie na ponad metr. - Miecz wietlny i szaty. Wyglda na to, e na Courkrus zawita sprawiedliwo. Najwyszy czas.

Ja, Jedi

312

ROZDZIA

43
Postanowiem wykorzysta wymwk wymylon przez Elegosa i wicej czasu spdza na upijaniu si - a w kadym razie na udawaniu pijanego. Odrobina savareeskiej brandy rozlana na tunice wystarczy, eby czowiek cay cuchn, a jeli si przy tym zataczasz i pijesz, rozlewajc na siebie jeszcze wicej alkoholu -ludzie nie mog tego nie zauway. Wrd moich towarzyszy nikt nie mia wtpliwoci, e przez trzy dni nie trzewiaem. Udawanie pijanego dawao mi te znacznie wicej swobody, bo dopki nie zachowywaem si obrzydliwie, przegrywaem w sabaka i hojnie wydawaem pienidze Taviry albo rozdawaem jej prezenty, wszyscy traktowali mnie jak najlepszego przyjaciela. Cieszyli si na mj widok, nie mieli trudnoci z ignorowaniem mnie, gdy im byo wygodnie, a nawet zachowywali si, jakby mnie w ogle nie byo, kiedy udawaem, e pi. Na pierwszy ogie wybraem Ocalaych. Znaem ich lepiej ni innych, miaem wic t przewag, e mogem atwo wnikn w ich umysy. Ocalali byli te najbardziej zdyscyplinowan band Gnbw, wic jeli udaoby mi si ich zama i sposzy, nerwowo opanowaaby take pozostae grupy. Dziaanie wymierzone przeciwko nim miao wic by preludium do ataku na inne gangi. Pracowaem nad planem akcji razem z Elegosem, zapisujc wszystko w datanotesie i wywietlajc z holoprojektora, ktry znajdowa si w moim apartamencie. Przerabialimy wszystko do znudzenia, a zapamitaem wszystko dokadnie i przewiczyem moj rol. Musiaem by ostrony i szybki, ale gdyby to zadziaao, wstrzsnbym Ocalaymi do gbi. Zajem stolik w Katastrofie" w samym kocu sali. Zazwyczaj przesiadywa tam kapitan Nive i nie musiaem dugo czeka, a si pojawi. Jacob nie prbowa mi si podlizywa, jak pozostali dowdcy pirackich zag - polega na przyjani, jaka zawizaa si midzy nami jeszcze w czasach, gdy dowodzi moj eskadr. Waciwie nawet go lubiem i podoba mi si sposb, w jaki dowodzi Ocalaymi. Z kilku naszych rozmw zorientowaem si jednak, e nie jest do koca zadowolony z tego, co zrobi ze swoim yciem. Ta wtpliwo, wyraona przez niego kiedy pn noc, miaa wanie wrci, by go przeladowa.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

313

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Jacob usiad plecami do kta sali. Siedziaem po jego lewej stronie, plecami do ciany, odwrcony od niego bokiem. Naprzeciwko Nive'a stao jeszcze jedno krzeso, ktrego nie byo wida z pozostaej czci sali, bo zasania je sup. Miaem przed sob butelk savareeskiej brandy, a w prawej doni trzymaem kieliszek. Jacob pi lum, ale nigdy si nie upija, po prostu bywa lekko podchmielony. Siedzielimy sobie, wymieniajc cichym gosem najnowsze plotki na temat Hutta Shali, kiedy w pewnej chwili odsunem wolne krzeso lew stop, jak kto, kto chciaby si przy-si. Signem po Moc, pozwalajc, by mnie wypenia. Odwrciem gow od Jacoba w stron pustego krzesa. - To miejsce jest zajte. Znajd pan inny stolik. - Mwic to, rozcignem zmysy i wysaem wizj do umysu Nive'a. Jacob unis gow i zblad. - To niemoliwe! Posta, ktra usiada naprzeciw niego, rzucia na stolik grub zot monet, ktra poturlaa si po stoliku. Wycignem lew rk, by j zapa i nakryem zoty krek doni, ale wzdrygnem si i cofnem j. - Ale zimna! Posta siedzca naprzeciwko Jacoba miaa na sobie mundur imperialnego kapitana, nieco za ciasny, i mae znami pod lewym okiem. Wygldaa dokadnie tak, jak kapitan Zlec Oonaar z Krucjaty", kiedy Ocalali pochwycili go, a Jacob osdzi i kaza straci. Jacob osobicie wetkn mu wtedy w usta zot monet, zgodnie ze starym przesdem, ktry mwi, e w ten sposb wykupuje si wszystkie ze rzeczy, ktre martwy mgby powiedzie o ywym, a potem wypchn go przez gwn luz powietrzn Zdradzieckiego Ciosu". Zlec Oonaar spojrza Nive'owi prosto w oczy. - Moesz sobie zabra swoje zoto. Martwi nie mwi le o innych trupach. Zapaem Jacoba za nadgarstek. - Co on ma na myli? - Nie wiem - odpowiedzia Jacob, blady jak ciana. Zlec pokiwa gow. - Wiesz, dobrze wiesz. Wiesz, e powiniene by zgin tego dnia, kiedy polegli twoi towarzysze. Gdyby lepiej si wtedy postara, moe jeszcze by yli. Zawiode ich, a teraz do nich doczysz. Na Courkrus nadciga zguba. Twoje ofiary zostan pomszczone. Jacob zerwa si z krzesa i wyszarpn rk z mojego ucisku. Chwyci swj kufel lumu i wyla gwatownie na zjaw. Pozwoliem, by widmo rozpyno si w krwaw mg, ktra po chwili rozwiaa si zupenie. Kufel roztrzaska si o stojcy za krzesem filar. Jacob sta z otwartymi ustami, cay drcy, i rozglda si po gociach Katastrofy". Wszyscy patrzyli na niego, bo dwik tuczonego kufla przycign ich uwag, nie dane im byo jednak widzie tego, co si wczeniej wydarzyo. Jacob pokaza palcem na puste krzeso. - Widzielicie go? Ludzie potrzsali przeczco gowami.

314 - Ale ty go widziae, Jenos? Widziae go, prawda? Wzruszyem ramionami i wysczyem kieliszek do dna. - Widziaem. To ten sam, ktrego zapalimy i osdzilimy. -Bawiem si monet. - Woye mu j do ust. Jacob wyrwa mi monet i podnis do gry. - Wanie, woyem mu j do ust. - Ale przecie wypchnlimy go w przestrze! - Nalaem brandy do kieliszka i popatrzyem na Jacoba, ignorujc zacieniajcy si wok nas krg ludzi. - Co on mia na myli mwic, e na Courkrus nadciga zguba? Jacob wyrwa mi z rki kieliszek brandy i wypi reszt duszkiem. - Nie wiem. - Odstawi kieliszek i postuka w jego krawd, proszc o wicej. Nie wiem, ale nie wyglda to dobrze. W cigu dwunastu godzin historia nawiedzenia" rozesza si po caej Vlarnyi i zacza y wasnym yciem. Prosiem ludzi, by opowiedzieli mi, co ujrzeli i suchaem, jak opisuj wizj, ktrej nie widzieli na oczy. Kiedy ich poprawiaem, mwic, e ja widziaem co innego, stwierdzali, e byem zbyt pijany, by dobrze wszystko zapamita. Oni wiedzieli, jak byo naprawd, i ta prawda ich przerazia. Nikt nie by pewien, co tak naprawd zobaczy. Niektrzy twierdzili, e by to po prostu duch kapitana - ni mniej, ni wicej - ktry powrci, by nka Nive'a za to, e go zamordowa. Inni zastanawiali si nad sensem ostrzeenia, amic sobie gowy, po co w ogle duch ostrzega, zamiast zwyczajnie uderzy i pozabija nas wszystkich -jeli w ogle by do tego zdolny. Ostrzeenie znajdowao sobie drog do wielu umysw, co od pocztku byo moim zamiarem. Chciaem, by mogli pniej powiza przestrog z wydarzeniami, ktre miay nastpi. Byem zadowolony, e ju pierwszy mj krok mia tak rozlege skutki, ale wiedziaem, e nie mog zastosowa tej samej techniki po raz drugi. Chocia potrafibym uy iluzji, by powstrzyma pocig, duchy nie wystarcz, eby przekona Gnbw, e czas si rozsta z Tavir. Moneta przekonaa wielu ludzi o tym, e nawiedzenie" faktycznie miao miejsce. Z tego wzgldu uznaem, e moja nastpna akcja powinna dostarczy kolejnego namacalnego dowodu, e wici si co niedobrego, bo sama moneta to za mao. Nadszed czas na uderzenie bardziej bezporednie i bardziej bolesne. Zaczekaem, a Timmser i Caet zaprowadz mnie do domu i przeka w rce Elegosa. Mruczc, i ma nadziej, e nie zwymiotuj znowu na pociel, Caamasi zawlk mnie do sypialni, pozwalajc dziewczynom zwia, zanim bd musiay po mnie sprzta. Kiedy ju sobie poszy, przebraem siew mj strj Jedi, woyem paszcz z kapturem i wymknem si w noc. Uywajc Mocy wyczyciem krtkotrwa pami tych pracownikw hotelu, ktrzy mnie widzieli, pozostawiajc w ich mylach omiosekundow luk, ktra obejmowaa czas mojego przejcia przez lobby. Uycie Mocy zarwno w Katastrofie", jak i w hotelu wystawiao mnie na ryzyko wykrycia przez doradcw Taviry, ale byem niemal pewien, e adnego z nich nie ma na Courkrus. Nie sprowadzia jak dotd adnego, a nie miaa powodu przypuszcza, e na Courkrus pojawi si problemy. Zostawienie doradcy na planecie daoby nam szans

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 315 poznania jej sekretw i wystpienia przeciwko niej. Choby dla tego jednego powodu mogem bezpiecznie uywa Mocy w czasie polowania. Moje wczeniejsze wypady na miasto dobrze mi si przysuyy, bo przemykaem si teraz mniej zaludnionymi alejkami i zaukami w kierunku najbardziej zapuszczonych rejonw Ptaszarni. Signem po Moc, aby rozszerzy sfer odpowiedzialnoci i namierzy kogo, kto potrzebuje pomocy. Moim zamiarem byo oczywicie wybawienie takiej osoby z rk przestpcw i wyeliminowanie ich z gry. Zupenie jak w KorSeku podczas nalotu na Alej owcw Skarbw, tyle tylko, e tym razem po ciemku. Rnica polegaa te na tym, e teraz moim sprzymierzecem bya Moc. Czuem okolic, w ktrej si znalazem, znacznie ostrzej, rejestrujc rne formy ycia. Gdybym chcia, mgbym policzy wszystkie cykady albo zdziczae roniaki w cigu kilku sekund. Miaem jednak co innego do roboty - coraz to nowe dane napyway do mojego umysu z ciemnych ulic. W czasie patroli KorSeku czuem si jak drapienik szukajcy ofiary w nadziei, e ofiar tych nie bdzie do duo, by zdoay mnie zabi. Dysponujc Moc, sam byem super drapienikiem. Wyczuwaem, gdzie kto si znajduje i dokd zmierza. Mogem sam wybra metod - konfrontacj, po ktrej nie zostanie nawet ladu, albo wielkie bum", o ktrym usyszy cae miasto. W tej chwili wybraem zadanie skromniejsze i mniej spektakularne, ale wiedziaem, e ju niedugo nadejdzie czas bardziej widowiskowych dokona. Zanim jeszcze poprzez Moc wyczuem, gdzie znajduje si moja trjka, usyszaem szloch. Dwch pijanych Laserowych Lordw zapao miejscow kobiet i zapdzio j w boczn uliczk. Przyparli j do ciany, przycisnli rce nad gow do muru i cmokali j niezdarnie i gono w twarz i szyj oblen parodi pocaunkw, do ktrych s zdolni tylko ludzie kompletnie zalani. Gdyby nie wyraz obrzydzenia i przeraenia na twarzy kobiety, wygldaliby niemal pociesznie. Pojawiem si za nimi cicho jak cie i zapaem pierwszego za kark. Odwrciem go i rzuciem twarz o przeciwleg cian. Co chrupno, gdy o ni uderza, a potem osun si na ziemi. P kroku do przodu i ju trzymaem rkoje miecza wietlnego w prawej doni. Wymierzyem drugiemu mczynie cios z dou. Cika metalowa nasada rkojeci strzaskaa mu szczk, posyajc zataczajcego si w ty. Jedna jego rka powdrowaa ku twarzy, drug sign po blaster, schowany w kaburze na biodrze. Kiedy zacz dobywa broni, obrciem w doni rkoje miecza i wczyem srebrzyste ostrze. Jego syk eksplodowa w ciszy wypeniajcej uliczk, a odblask od klingi narysowa cienie Laserowego Lorda na ziemi i na przeciwlegej cianie. Skierowaem ostrze ukiem w d, rozcinajc blaster przez luf i kolb. Kawaki miotacza i dwa palce bandyty poleciay na ziemi. Kopniak w i tak ju zaman szczk posa go ladem palcw. Obrciem si i rzuciem na jego towarzysza, ktry wanie zacz si podnosi. Zanim zdy wycign blaster, wbiem mu miecz w bark, wypalajc zgrabniutk dziurk wielkoci duego guzika poprzez ciao i koci. Oleisty swd przypalanego misa wypeni zauek. Facet zblad jak papier. Spojrza w d na srebrzysty snop energii zatopiony w jego ciele, przewrci oczami i zemdla.

Ja, Jedi

316 Wyrwaem ostrze, zanim opadajce ciao rozerwao si na nim pod wasnym ciarem. Nie chciaem, eby zgin - ani on, ani jego kumpel. Dwch martwych facetw to czysta statystyka, podczas gdy dwch ywych po takich przejciach mogo opowiedzie niesychane historie. Proces zapocztkowany nawiedzeniem" dwch goci bdzie dalej y wasnym yciem. Odwrciem si do kobiety, ktra przykucna przeraona. Wycignem do niej rk. Przyja j. Draa w tym samym rytmie co fale strachu, ktry z niej emanowa. Staraem si mwi tak spokojnie, jak tylko umiaem, by nie wystraszy jej jeszcze bardziej. - Nie ma si pani czego obawia. Tych dwch ju nigdy wicej nie zrobi pani krzywdy. - K-kim pan jest? Pomogem jej wsta i zaprowadziem na jasno owietlon latarniami ulic. - Wystarczy, by byo wiadomo, e jestem. Wysza na wiato, ja jednak pozostaem w cieniu. - Prosz im powiedzie, e na Courkrus nadesza zguba. Ich ofiary zostan pomszczone, a ci, ktrzy boj si sprawiedliwoci, ju nigdy nie bd spa spokojnie. - Pozwoliem jej zobaczy, jak rozpywam si w ciemnoci, podczas gdy tak naprawd minem j i poszedem dalej ulic. Otoczyem j cieniem, eby si upewni, e nie spotka jej tego wieczoru ju nic zego, a kiedy znalaza si w bezpiecznym miejscu, wrciem do domu. Nastpnego dnia, wczenie rano, w moim apartamencie zjawiy si Timmser i Caet. Zaday od Elegosa, eby mnie obudzi. Wyszedem z sypialni w wymitych ciuchach i z zaczerwienionymi oczami, ale wytrzewiaem" na widok ich powanych min. - Co si stao? O co chodzi? Caet warkna, a Timmser przetumaczya: - Dwch Laserowych Lordw zostao wczoraj ciko poturbowanych. Na Courkrus przybya zguba. I ma ze sob miecz wietlny.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

317

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

44
Miecz wietlny zrobi wraenie na wszystkich. Wedug sprawozdania Laserowych Lordw, Jedi, ktry na nich wyskoczy, mia ponad dwa metry wzrostu i pojawi si ni std, ni zowd tu obok nich. Z miecza zrobia si zamroona byskawica, a sam Jedi mia oczy jak podwjna czarna dziura. Zaatakowa ich znienacka, absolutnie nie sprowokowany i obieca to samo wszystkim innym mieszkacom planety. Moje plany nie byy oczywicie a tak ambitne, ale ich opowie zrobia co trzeba w Ptaszarni. Syszaem mnstwo pustych przechwaek, jak ten czy w by postpi, gdyby spotka na swojej drodze tego mciciela". Inni mog si ba, mwi taki chojrak, ale nie mj rozmwca. On po prostu oderwaby mcicielowi gow. Nastpny obecny obiecywa mcicielowi jeszcze gorszy koniec... i tak dalej. Licytowali si jak na aukcji, ktra wymkna si spod kontroli. W tumie kady by tak odwany, e eskalacja pogrek pod adresem nieznajomego nie miaa koca. Na kocu takiej rozmowy kto - czasem ja, czciej inni -wzdraga si i apa za kabur blastera, jakby i on straci palce. Ten prosty gest potrafi uciszy tum. A samo wspomnienie sowa Jedi" wystarczao, by kady samochwaa pochyli si z powrotem nad wasnym kieliszkiem, wracajc do swoich prywatnych strachw. Jako oficerowi KorSeku zdarzao mi si wczeniej sysze podobne przechwaki ktre zwykle cichy w obecnoci umundurowanego policjanta - ale nigdy nie przecigano si w nich z takim zapaem jak teraz. Wysiki Imperium, by zniszczy reputacj Jedi i sprawi, by ich odbierano jako agentw za, pracoway teraz na moj korzy. Jeli Imperium, ktre przecie samo byo przeraajce, bao si Jedi na tyle mocno, by zmie ich z powierzchni ziemi, taki Jedi polujcy na Gnbicieli mg dokona niewiarygodnych spustosze. Takich spustosze, e kilku kapitanw band stacjonujcych we Vlamyi wyznaczyo dziesi tysicy kredytw nagrody za gow Jedi. A ja postaraem si, by nagroda rosa i rosa, i rosa... Przez kilka nastpnych nocy zaczajaem si i atakowaem mikkie" cele - przewanie grupki piratw wasajce si po ulicach w poszukiwaniu kopotw. Kade spotkanie miao inny przebieg. Fakt, e wielu spord piratw dodawao sobie odwagi du-

318 iloci lumu lub whisky, pomg mi niezmiernie. Pijani zwykle maj niesamowite szczcie, take we Vlarnyi. Tym razem jednak obrcio si ono przeciwko nim. Pewnego wieczoru pozwoliem trjce piratw z zaogi Zdradzieckiego Ciosu" zobaczy ktem oka, jak Jedi wyania si z bocznej uliczki. Wczeniej piem razem z nimi, przekonujc ich, jak to grupka kilku twardzieli mogaby bez trudu zapolowa na Jedi i zapa go, wygrywajc niebotyczn ju wwczas nagrod. Trjka Szybkich Cyngli - para ludzi pci obojga oraz Kubazjanin - bardzo zapalia si do tego projektu, a wtedy poegnaem ich i odszedem, jakbym mia zamiar wrci do domu. yczyem im powodzenia w polowaniu, wyraajc nadziej, e natrafiana Jedi wczeniej ni inne grupki myliwych", a oni z miejsca zapali przynt. Szybkie Cyngle wybiegy z knajpy, jakby si palio, a kiedy znikali za rogiem ulicy, wysaem do ich umysw wizj, jak uciekam przed nimi w rozwianym paszczu, rozpryskujc z kadym krokiem wod pync rynsztokiem. Mczyzna i kobieta rzucili si za mn tak szybko, jak umieli. Kubazjanin, ktry nie widzia mnie tak dobrze, zwolni i unis rk, by ostrzec swoich kompanw. Nie zdy jednak, bo ja tymczasem wyoniem si z cienia, w ktrym si ukrywaem i oguszyem go ciosem rkojeci miecza w gow. Pozbawieni pomocy jedynej osoby, ktra moga ich ostrzec, mczyzna i kobieta z caym impetem wyrnli w ceglany mur, ktry skryem przed nimi za iluzj. Kobieta odbia si od ciany. Jasne wosy zasoniy jej twarz, gdy okrcia si i upada na pojemnik na odpadki. Mczyzna, ktrego wyprzedzia o krok, zdy zrobi p obrotu, uderzajc w mur bokiem. Nawet z dziesiciu metrw usyszaem, jak pkaj mu koci obrczy barkowej. Odbi si od ciany i zataczajc si podszed do mnie na par krokw, po czym opad na kolana. Praw rk prbowa sign po blaster do kabury pod lewym ramieniem, ale przez to zamanie nie by w stanie go chwyci. Podszedem bliej, wczajc miecz wietlny. Jego szare oczy rozszerzyy si z przeraenia, a on sam opad na poladki. - Stracie wadz w rku. Nie ma powodu, by mia straci ca rk, prawda? Powoli potrzsn gow. - Bardzo dobrze. - Zatoczyem mieczem krg, a jego koniuszek dzieliy zaledwie centymetry od rozkwaszonego nosa mczyzny. - Nastpny Szybki Cyngiel, ktry omieli si wyj na te ulice, zginie. Przeka im t wiadomo, dobrze? Pokiwa arliwie gow, a ja cofnem si, wyczajc miecz. Odwrciem si i odszedem w d ulicy. Nawet nie sigajc do Mocy usyszaem, jak chwyta w kocu miotacz. Byem ju o dobre trzy metry od niego. Odwrciem si, wczyem miecz i zablokowaem pierwszy strza, ktry odbi si rykoszetem od ciany, wpadajc z sykiem do rynsztoka. Dwa kolejne strzay miny mnie w duej odlegoci, czwarty, nadlatujcy z lewej strony, rwnie zablokowaem i wtedy wanie zobaczyem pity, ktry mija mnie szeroko z prawej strony, celujc prosto w powstajcego Kubazjanina. Wycignem praw rk i zablokowaem pocisk, wsysajc tyle energii, ile zdoaem. Strza zabola, posyajc byskawice blu w gr mojego ramienia, ale wygasiem bl, a nadmiar energii wykorzystaem do telekinezy. Zwinem praw do w pi i szarpnem. Wyrwaem miotacz z doni strzelajcego, amic mu przy okazji par palcw, a potem wyrzuciem bro na dach.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

319

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Zapamitaj moj wiadomo. - Odwrciem si, jeszcze raz wpakowaem rkoje miecza w skro Kubazjanina i wtopiem si w mrok nocy. Trzy dni pniej Szybki Cyngiel" i jego zaoga znikny, odlatujc z Courkrus w nieznanym kierunku. Inne zaogi nie tak atwo byo przestraszy. Czarne Gwiazdy czuli si niezwycieni w swojej kryjwce na tyach Mynocka". Wiedziaem, e gdybym wdar si tam i narobi zamieszania, wstrzsnoby to nimi do gbi. Podczas jednej z moich wczeniejszych wizyt Pod mynockiem" usiadem w takim miejscu, by mie dobry widok na tabliczk, na ktrej piraci wstukiwali kod, otwierajcy drzwi do ich sanktuarium. Obserwujc od niechcenia wchodzcych, zorientowaem si, e stosowali kod czterocyfrowy, ale wikszo piratw wstukiwaa go zbyt szybko, bym mg dostrzec kombinacj. Zaczekaem, a w kocu podszed do drzwi starszy mczyzna, majcy ju mocno w czubie. Wstuka odpowiedni liczb i czeka, a zawieci si lampka kontrolna i odezwie si brzczyk, po ktrym bdzie mg otworzy drzwi. Posugujc si Moc sprawiem, e po prostu nie zauway wiateka i nie usysza dzwonka. Zmarszczy czoo, a potem jeszcze raz wstuka kod, powoli i staranniej ni za pierwszym razem, pozwalajc mi odczyta waciw sekwencj. Tego wieczoru, gdy postanowiem wyda wojn Czarnym Gwiazdom, nad Vlarny nadcigna burza, co nie sprzyjao rozlunieniu napitej atmosfery w Ptaszarni. Korzystny dla mnie by rwnie fakt, e niemal wszyscy mieli na sobie paszcze z kapturami, bo lao jak z cebra. Kiedy dotarem Pod mynocka", byem przemoczony do suchej nitki, ale udao mi si wej niepostrzeenie pomidzy inne zakapturzone, ociekajce wod postaci. Przeszedem na ty pilnowany przez piratw, nie budzc wikszego zainteresowania. Poruszaem si pewnie i nic nie wzbudzio podejrze siedzcych wok piratw, gdy podszedem do drzwi i uniosem rk, by wstuka kod, wystarczya zatem wska struka Mocy, by wymaza ten moment z ich pamici. Otworzyem drzwi. To, co ujrzaem za nimi, zdumiao mnie swoim bogactwem. Przymione czerwone i zote panele jarzeniowe wypeniay korytarz i salon mikkim, ciepym wiatem. Drzwi naprzeciwko wejcia i po obu stronach korytarza prowadziy, jak si domyliem, do pokojw przeznaczonych na indywidualne rozrywki. Poczuem w powietrzu delikatn wo przyprawy, ktra pozwalaa si domyla, w jaki sposb zabawia si cz piratw, a p tuzina mczyzn i kobiet w mocno niekompletnych strojach, rozwalajcych si na mikkich kanapach, sugerowao inne sposoby rozerwania si po trudach dnia. Z drzwi na samym kocu korytarzyka dobiegy mnie miechy i jki, ktre nauczyem si kojarzy z hazardem, natomiast po mojej prawej stronie ujrzaem may samoobsugowy barek. Wygldao na to, e Czarne Gwiazdy zgromadziy w swojej kryjwce wszystkie najbardziej podane rodzaje prniaczej rozrywki w galaktyce. To byo miejsce, gdzie kady mg znale co miego dla siebie. Stojcy na lewo ode mnie srebrzysty robot protokolarny bez jednego oka skoni si i wycign rce w moj stron.

320 - Czy mog prosi o pana bro? Tu za nim zobaczyem ma klatk pen miotaczy wszelkich rodzajw i marek, w ktrej drugi robot odkada bro na pk, a potem oddawa wychodzcym. - Raczej nie. - Jestem zmuszony nalega. - Robot skoni gow w moj stron. - Zgodnie z regulaminem czonkowskim, a zwaszcza z jego punktem trzydziestym pitym... Wczyem miecz i rozciem go od czubka gowy po krocze jednym ciosem. W deszczu iskier droid rozpad si na dwie poowy, ktre z trzaskiem wyldoway na pododze. Przeszedem nad drgajc kupk obwodw, czujc wyrzuty sumienia, e sprawio mi to tak przyjemno, obrciem si w prawo i ciem mieczem przez syntezator napojw. Koczc peen obrt, wycelowaem ostrze w osoby obecne w salonie. - To byo ostatnie ostrzeenie. Myl, e powinnicie ju wyj. - Uniosem palec do ust. - Po cichu. Rozpierzchli si w milczeniu, a ja poszedem prosto do jaskini hazardu. Osoby nachylone nad stolikiem do sabaka w ogle mnie nie zauwayy, ale zgromadzeni wok ruletki nie mieli takiej szansy. Wbiem srebrny miecz w obracajce si koo, wyrywajc je z osi. Koo potoczyo si po stole, niweczc zakady, a potem sturlao si na podog, wpadajc midzy nogi jakiego Rodianina nioscego tac pen napojw. Zanim przebrzmia trzask rozbijanego koa i okrzyki zgromadzonych wok ruletki graczy, wszyscy piraci zwrcili na mnie uwag. Trzymaem przed sob miecz w taki sposb, e jego wiato pogbiao cie, w ktrym ukrywaem twarz. - To miejsce ju nie jest waszym schronieniem. Fortuna przestaa wam sprzyja. Na Courkrus zawitaa zguba, a jeli tu zostaniecie, jedynym pewnym zakadem, ktry moecie obstawia, jest wasza mier. - Mwic to podszedem do zewntrznej ciany i rozciem j, wpuszczajc do rodka strugi deszczu. Kiedy wychodziem w noc przez wyom w murze, zagrzmiao, a niebo rozdara byskawica - przynajmniej tak si wydawao wikszoci osb, ktre znalazy si w moim zasigu. Zniknem, majc odtd drczy ich w nocnych koszmarach. Nastpnego dnia nagroda podskoczya do stu tysicy kredytw. Do szybko uwiadomiem sobie sabo moich poczyna i niestety Shala Hutt rwnie zda sobie z tego spraw. Cho na poziomie taktycznym moje akcje byy bardzo skuteczne, a szeregi Gnbw zaczy si przerzedza, fakt, e nikogo do tej pory nie zabiem, zaczyna pracowa przeciwko mnie. Miaem do czynienia z zepsutymi do szpiku koci i cakowicie bezwzgldnymi kreaturami, ktre bez wahania zabiyby dla byle ochapa wygrzebanego ze mietnika. Poniewa ycie byo czsto jedyn cenn rzecz, jak posiadali, fakt, e nikogo do tej pory tego ycia nie pozbawiem, hamowa upadek morale i zachca do odwetu. Shala rozpowszechnia pogoski, e ma sposb, aby pokona Jedi, ale nie chce go ujawnia. Jego magazyny zamieniy si w fortece, do ktrych nawet przyszy oblubieniec Taviry nie mia wstpu. Wysya swoich rzezimieszkw, by terroryzowali mieszkacw miasta w dzielnicach poza Ptaszarni i zacz zostawia wasne wiadomoci.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 321 Jego wystpki nasiliy si, przybierajc coraz czciej form rozbojw i napadw, co zapowiadao jeszcze bardziej odraajce zbrodnie w przyszoci. Te dziaania byy otwartym wyzwaniem dla Jedi i chocia wcignem w zasadzk kilka band jego rabusiw, wysya nastpne, silniejsze liczebnie i lepiej uzbrojone. Wszystko to prowadzio do bezporedniej konfrontacji midzy nami, a ja nie miaem wtpliwoci, e jej miejscem bd magazyny Shali. Zapaem jego specjalist od materiaw wybuchowych, Twi'leka, wyjtkowo paskudn gnid, i posaem go do Shali z wiadomoci, e spotkam si z nim w jego magazynie. Nie podaem kiedy, ale dla nas obu byo oczywiste, e nastpi to raczej wczeniej ni pniej. Elegos zdecydowanie si temu sprzeciwia. - Do tej pory dziaae z zaskoczenia. Element niespodzianki ci sprzyja i pozwala wyj cao z sytuacji, w ktrych nie powinno ci si uda. Najcie na kryjwk Czarnych Gwiazd byo niemdre, bo nigdy dotd si tam nie pojawiae, ale zaskoczenie i tym razem ci pomogo. Jeli wyrzekniesz si dziaania z zaskoczenia, moe ci to nie wyj na zdrowie. Potrzsnem gow i przypiem miecz do pasa. - Cigle jeszcze mam w zanadrzu par niespodzianek. Byem ju w tym magazynie. Krciem si wok Shali. - I wanie dlatego powiniene sta si bardziej ostrony. Wikszo jego zbirw to nieludzie, wic twoja zdolno wpywania na ich umysy moe si okaza znacznie ograniczona. Pewnie w ogle na nic ci si nie przyda. - Elegos zmarszczy brwi i wrczy mi mj paszcz. - A nawet jeli uda ci si wchon jeden czy dwa wystrzay z blastera, co bdzie, jeli otworz do ciebie ogie z tuzina karabinw? - Nie zrobi tego. Nie martw si, wyczuj, co si dzieje w tym miejscu, zanim wejd. Zorientuj si, jeli bdzie tam na mnie czeka pluton egzekucyjny. - A co si stanie, jeli ustawi par robotw z blasterami, ktrych nie wyczujesz? - Co wymyl. - Nawet mnie ta odpowied wydaa si gupawa, ale nie miaem adnej innej. - Nie mog mu si nie przeciwstawi, Elegosie. Jeli nic nie zrobi, on wygra, a mnstwo ludzi na tym ucierpi. Strac szans zniszczenia Gnbw. - Jeli zginiesz, stanie si to samo. - Nie mam wyboru. - Wzruszyem ramionami. - Wiem, e ta sprawa skoczy si paskudnie i kto pewnie zginie. Musz si po prostu upewni, e bdzie to ta osoba, ktra zasuguje na mier. Opuciem hotel niezauwaony i kroczyem ulicami wyjtkowo pozbawionymi ycia - a w kadym razie jego rozumnych form. Najwyraniej po miecie rozesza si wiadomo, e Jedi przyj wyzwanie Shali. A e bylimy niewtpliwie dwjk najbardziej znienawidzonych osobnikw na caej planecie, nikt nie chcia nam wchodzi w drog. Magazyn wyglda tak samo jak ostatnim razem, kiedy go ogldaem, tyle e drzwi frontowe byy szeroko otwarte, ale nie wydostawa si zza nich nawet promyk wiata. Rozcignem zmysy w stron wntrza, pozwalajc, by wypenia mnie Moc, ale wyczuem tylko par wikszych ywych organizmw, w tym Shal na jego podium. Inni ukryli si w labiryncie otaczajcym nieck na rodku magazynu. Ich nerwowo

Ja, Jedi

322 emanowaa jak radiolatarnia, ale Shala by zastanawiajco spokojny. Po prostu na mnie czeka, wic nie kazaem mu czeka duej. Wszedem przez otwarte drzwi i nie zdziwiem si, kiedy zamkny si za mn. Szybko przemknem przez labirynt wrakw i zomu, pomidzy beczkami z chemikaliami i stosami poskrcanych metalowych czci do amfiteatru w centrum pomieszczenia. Doszedszy na rodek, zobaczyem Shal owietlonego punktowym reflektorem, a obok niego tumacza 3PO. Podszedem bliej do misy amfiteatru i zatrzymaem si o jakie dwa metry od Hutta. Odrzuciem w ty poy paszcza i wycignem miecz, trzymajc go oburcz, nie wczyem go jednak. Shala wymamrota par sw, ktre usuny robot zaraz przetumaczy. - Wielki Shala Hutt wita ci, panie. Nakazuje ci rwnie odoy bro i podda si, w przeciwnym razie zapacisz najstraszliwsz cen. Wczyem miecz i wycelowaem w niego. - Powiedz Shali, e jestem gotw zapaci kad cen. Mam tu do kredytw. Gdzie mam je zoy? Hutt rozemia si, ale nie zabrzmiao to bynajmniej ciepo. Ramiona Hutta si trzsy, zway tuszczu podskakiway, a na dolnej wardze pojawia si szumowina zielonkawej piany, ktra spyna w d. miech przeszed w obrzydliwe sapanie. Usyszaem mlanicie i zobaczyem, e Shala podnosi praw rk. Trzyma w niej urzdzenie do zdalnego sterowania z wielkim czerwonym guzikiem tu koo kciuka. Robot przemwi ponownie. - Pan Shala prosi mnie, bym poinformowa pana, e trzyma w rku detonator, ktry moe spowodowa odpalenie rnych adunkw zgromadzonych w tym miejscu. Pan Shala mwi, e jest tu do materiaw wybuchowych, by zniszczy wszystko w promieniu kilometra. Jeli si pan nie podda, zginie wielu niewinnych ludzi. Zobaczyem, jak wok mnie zapalaj si i zaczynaj mruga liczne czerwone wiateka. Jknem w duchu. W wietle reflektora padajcego na Shal zobaczyem poczone na krzy wygite panele z czerwon lampk na pokrywie, co pozwalao mi zorientowa si, e patrz na produkowane przez zakady zbrojeniowe Merr-Soon laserowe miny rozbyskowe typu LX-1, wycelowane w moim kierunku. W chwili wybuchu panele absorbuj energi zdetonowanego adunku wybuchowego, przekazujc j diodom laserowym, ktre zaczynaj wtedy miota deszcz laserowych strzaw. eby byo jeszcze trudniej, miny te s dodatkowo wyposaone w miotacze ognia o trzymetrowym zasigu; na pewno dosigyby beczek z chemikaliami, ktre mijaem. To wywoaoby seri dodatkowych eksplozji, ktre narobiyby sporo zamieszania. Sdzc po liczbie tych beczek i tego, co wiedziaem o minach, w magazynie nie byo a tyle materiaw wybuchowych, jak twierdzi Shala. Albo kamie, pomylaem, albo... spojrzaem w gr i nad reflektorem zauwayem jeszcze jedn min LX-1... albo nie powiedziano mu caej prawdy. Tutaj, w centrum gupoty, wszystko wyparuje, a wok nas te bdzie sporo fajerwerkw, ale nie ma mowy o kilometrach kwadratowych ruin. Potrzsnem gow. - To twj Twi'lek to wszystko pozakada? Hutt wybekota par sw.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

323

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Pan Shala mwi, e jest w najwyszym stopniu zadowolony z pracy Rach'talika. - Naprawd? - umiechnem si do Shali zimno. - Popenie dwa bdy, Shala. Po pierwsze, sam jeste w zasigu eksplozji. A po drugie, mylisz, e zdoasz mnie powstrzyma. Obrciem prawy nadgarstek, wczajc przycisk na rkojeci miecza i siekc ruchem, ktry mia przepoowi detonator. Przycisk ten mia odsun szmaragd, ustawiajc brylant w jednej linii z promieniem emitowanym przez Ogie Durinda. W ten sposb ostrze wyduao si z metra trzydziestu do trzech metrw, zwajc si, ale obejmujc za to zasigiem rk Hutta. Szybki obrt nadgarstka, wciskamy guzik i mamy problem z gowy. To by atwy sposb. Ale Jedi nie idzie na atwizn. Miecz pykn struk dymu, zamigota i zgas. Pamitam wyraz zaskoczenia na twarzy Shali. Jestem prawie pewien, e zdumiao go nage wyduenie si miecza, ale nie jestem o tym do koca przekonany. Za to wyraz przeraenia na jego obmierzym obliczu na pewno wynika z tego, e w chwili zaskoczenia Hutt upuci detonator. Rach'talik, ktry chcia zaj miejsce Shali, by prawdziwym mistrzem, jeli chodzi o materiay wybuchowe. Miny wybuchay jedna za drug, w okrelonej kolejnoci, zalewajc podium Hutta falami laserowego ostrzau. Kady strza by wycelowany pod innym ktem i w taki sposb, by nie uszkodzi min, ktre jeszcze nie wybuchy, dodajc ogie laserowy do poarw wzniecanych przez eksplodujce beczki z chemikaliami. Ogniomistrz postara si rwnie, by mina umieszczona tu nad gow Shali eksplodowaa na samym kocu, upewniajc si w ten sposb, e Hutt poyje dostatecznie dugo, by uwiadomi sobie, e zosta zdradzony. Gdyby Rach'talik postawi na ilo, a nie na jako, ja te szybko bym si zamieni w tust, parujc plam na durabetonowej pododze. Wiedziaem od pierwszej chwili, gdy zauwayem, jak Shala wypuszcza z rk detonator, e jest tylko jeden sposb, bym przey i e mam tylko jedn szans, by powstrzyma zniszczenia. Zatopiem si w sobie, dotknem Mocy, wzbudziem jej przepyw i wchaniaem kady erg energii emitowany w moim kierunku. Ukucie za ukuciem, do za dem - czuem si, jakbym sun w d przeyku sarlacca, w czarn otcha blu. Uyem czci Mocy, by umierzy bl, ale sprawio to, e coraz trudniej byo mi utrzyma w sobie energi, ktr absorbowaem. Wiedziaem, e nie wytrzymam dugo. Rozumiaem te, e musz uy tej energii do powstrzymania miertelnej siy wybuchu. Tak jak wtedy w grocie, gdy uratowaem Tionn, wykorzystaem wchonit Moc, by zasili telekinez. Uniosem lew rk i zakrciem nadgarstkiem, skrcajc strumienie energii w wielki wir. Czuem, jak wok mnie zaczyna kry powietrze, gstniejc i przyspieszajc. Wir zacz wciga pomienie trawionych ogniem chemikaliw, szcztki wrakw, poncych kawakw duraplastu, postukujcych o siebie kawakw metalu, ktre wypeniay cyklon czarnymi plamami. Wypchnem wir ponad dach przez wyrw, otwart przez ostatni z min. Beczki wzleciay do gry, eksplodujc zielonym i fioletowym pomieniem, pulsujc rozby-

324 skami w miar przesuwania si w gr komina. Otoczyy mnie pomienie, ale wessaem ich energi i wypchnem przez wir, podsycajc burz ognia, ktry rozdar dach magazynu i zerwa go niczym zapomniany arkusz flimiplastu. Drzwi magazynu rozwary si z hukiem, wypady z zawiasw i poleciay jak karty do sabaka porwane przez wir. Okna zapady si do rodka, pchane powietrzem zasysanym przez cyklon. Nie musiaem ju go podsyca - zacz y wasnym yciem, pulsowa, oddycha. Signem umysem ku ostatnim beczkom chemikaliw, poderwaem je z ziemi i cisnem w wir, z umiechem patrzc, jak eksploduj i zakwitaj tysicem barw. Eksplozja zostaa powstrzymana, wessana przez tajfun. ciany magazynu rozjarzyy si od temperatury, ale wytrzymay. Drgania wybuchw przelatyway falami przez ziemi, ale poza tym - i poza wciek wczni ognia wbit w niebo - miertelna puapka Hutta nie wyrzdzia szkd zabudowaniom otaczajcym magazyn. Poczuem, e burza ognia zaczyna traci na sile i wiedziaem, e ju prawie po wszystkim, nadal miaem jednak w sobie ogromn energi, ktr musiaem w jaki sposb skanalizowa. Spojrzaem do gry i umiechnem si jeszcze szerzej. Wszystkim si wydaje, e Jedi przyszed tu zgin, pomylaem. Pokamy im, e si mylili. Rozcignem moj sfer odpowiedzialnoci i dotknem kadego umysu, jaki znalaz si w moim zasigu. Umieciem w nich prost wizj - by przerazi jednych i natchn otuch drugich. Pozwoliem im zobaczy kolumn ognia wznoszc si ku niebu, a na jej kocu rkoje miecza wietlnego. Czarny dym utka si w gigantyczn posta mczyzny odzianego w czer i ziele. Mczyzna wyczy miecz. Potem dym rozpyn si, a razem z nim Jedi. Otworzyem oczy i pokiwaem gow, badajc skal zniszcze. Shala zastawi puapk, w ktr sam wpad. Ja powinienem by rwnie zgin, ale przeyem - dziki rodkom, ktrych Corran Horn z KorSeku nigdy nie byby w stanie zastosowa. Ba, nawet wicej: wygraem! Spektakularna klska Shali z pewnoci zamie inne bandy. Wystarczy teraz jedno pchnicie tutaj, jeden unik tam, i bd skoczeni. Signem, by przyczepi miecz do boku i spojrzaem na ziemi, bo usyszaem jego stuk o durabeton. Miecz lea na sczerniaej od ognia pododze, zamiast wisie u mojego pasa. Nie wisia za tam, bo pasa nie byo. Moc pozwolia mi wchon energi poaru i unikn spalenia; miecz, jako niemal niezniszczalny, rwnie przetrwa - natomiast dobroczynny wpyw Mocy nie rozcign si na moje ubranie i paszcz. W tym samym momencie, gdy uwiadomiem sobie, e stoj zupenie nagi, opada mnie pierwsza fala zmczenia. Zaczem te dostrzega inne szczegy. Pkajce okna rozpady si na miliony malekich okruchw, ktre posiekay moje ciao mnstwem drobnych, krwawicych ranek. Wiedziaem, e proste techniki uzdrawiajce Jedi pozwoliyby mi zasklepi rozcicia i przyspieszy proces gojenia, ale nie mogem si skoncentrowa. Dopado mnie wyczerpanie, tak e mogem tylko zatoczy si i opa na ziemi pod cian amfiteatru. Walczc z poarem, musiaem widocznie wykorzysta cay osobisty rezerwuar Mocy. Nie mogem go teraz uy, by sign do Mocy na zewntrz i odbudowa siy. Byem samotny i zmczony, myli mi si pltay, ale wiedziaem jedno: jeli zostan na

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 325 miejscu, kto mnie tu znajdzie i rozpozna. Jedi mg przey bitw z Shal, ale Jenos Idanian na pewno nie zdoaby tego dokona. Podniosem miecz wietlny i wybiegem z magazynu. Skierowaem si na pnoc tak mi si przynajmniej wydawao. Biegem w kierunku, w ktrym nocna bryza pdzia kby dymu z magazynu, w ktrych mogem si cho troch skry. Potem kluczyem ciemnymi uliczkami, przemykajc si ostronie pod cianami i trzymajc si w cieniu. Czuem si nieznonie odsonity, co po czci wynikao z faktu, e byem nagi, ale w znacznie wikszej mierze ze wiadomoci, e nie mam dostpu do Mocy. Majc Moc jako oson, mogem paradowa na golasa gwn ulic i nikt by nawet na mnie nie spojrza. Teraz jednak byem po prostu golasem z mieczem wietlnym, a taki widok zelektryzowaby niewtpliwie nawet najbardziej zblazowanego z obywateli Courkrus. Wydawao mi si, e rozpoznaj okolic. Przebiegem przez ulic i zatrzymaem si w cieniu pod markiz sklepu, eby rozejrze si dookoa i upewni, gdzie jestem. Usyszaem szczk otwieranego zamka, a drzwi za mn zaczy si otwiera. Chocia sklep by zamknity, w rodku musieli nadal przebywa jego pracownicy, ktrzy teraz wybierali si do domu. Kiedy wyszli, a krzyknem ze zdumienia i pocwaowaem za rg. Prosto w lepy zauek - a zarazem chyba jedyn ulic Vlarnyi rzsicie owietlon latarniami. Zza rogu wyszy dwie kobiety, stany i zaczy mi si przyglda. Zachichotay, pokazujc na mnie palcem. Oparem si bokiem o cian, usiujc schowa za sob miecz. Zaczy do siebie szepta, a ja odwrciem twarz, w nadziei, e nie zapamitaj mojego wygldu na tyle, by mogy mnie zidentyfikowa. Gdyby zobaczyy miecz wietlny, nie musiayby si dugo zastanawia, eby doj do wniosku, e facet z mieczem wietlnym w doni musi by tym poszukiwanym Jedi, a sto tysicy kredytw, nawet podzielone na p, wystarczyoby kadej z nich, by wydosta si z Courkrus i przez reszt ycia pawi si w luksusie na dowolnie wybranej planecie. Byem skoczony. Ja i moja misja. Tavira dowie si, kim jestem - ode mnie samego albo od Elegosa. Dlaczego ci nie posuchaem, Elegosie? - pomylaem. Tavira pewnie teraz zniszczy twj wiat. A kiedy ju rozprawi si z planet Kerilt, zabije Mirax - najprawdopodobniej na moich oczach - a potem mnie. Udao mi si ocali ludzi mieszkajcych w pobliu magazynu, ale jednoczenie wydaem wyrok na tych, ktrzy byli mi najbardziej drodzy. W tym momencie poczuem na ramionach silne donie. Kto owin mnie kocem i odwrci od ciany. Spojrzaem w gr. - Elegos? - Tu ci mam! - Jego gboki gos wypeni dudnieniem cay zauek. - Znowu si upie! - Ja... - Nic, tylko chlasz! - zrzdzi dalej. Wycign rk i wyrwa mi miecz wietlny. - Elegos, nie! Chocia prbowaem odebra mu bro, unis j do gry i spojrza na mnie gronie.

Ja, Jedi

326 - A gdzie reszta motoru pocigowego, co? Przygldajce si nam kobiety wybuchy miechem. Ujy si pod boki i odeszy gwn ulic. Idc, co chwila od nowa wybuchay miechem, przypominajc sobie pocieszny widok pijanego pirata, ktry tak zdemolowa motor, e zosta mu z niego tylko drek kierownicy. Kolana ugiy si pode mn, ale Elegos mnie podtrzyma. - Dziki. - Bardzo prosz. Przeknem lin. W gardle cakiem mi zascho. - Jak mnie znalaze? - Zobaczyem twoj wizj i pomylaem, e chyba masz kopoty. - Umiechn si i poklepa po nosie. - Ottegaski jedwab, z ktrego byy uszyte twoje szaty, ma charakterystyczny zapach, kiedy ponie. Ten zapach czu od ciebie na kilometr. - Przepraszam... - Wytrzymam, droga do domu nie potrwa dugo. - Ruszylimy w stron hotelu. - I na twoim miejscu nie obawiabym si wykrycia. Przynajmniej nie dzisiejszej nocy. Wielu ludzi zobaczyo dzi co, czego mieli nadziej nigdy nie oglda i teraz zastanawiaj si, czy w ogle zosta w miejscu, gdzie mogliby ujrze to powtrnie. Umiechnem si. - Nie mylisz chyba o tych dwch kobietach? - Nie tylko o nich. - Caamasi zachichota. - Wypenie swoje zadanie na dzi, ale jego reperkusje bd odczuwalne jeszcze przez dugi czas.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

327

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

45
Wkrciem przeson przepywu wysokoenergetycznego z powrotem na miejsce w rkojeci i rzuciem Elegosowi sczernia, bezksztatn grudk, w ktr zamieni si brylant z mojego miecza. - Do niczego. Kompletnie zniszczony. - Ale przecie dziaa, kiedy testowae miecz na pocztku. - Zapa stopiony klejnot, powcha go i potar kciukiem. - Syntetyczny? Kiwnem gow. - Xurkonia z Kubaz. Siatka krystaliczna utrzymaa energi w czasie testw, ale najprawdopodobniej w kadej chwili moga zawie. Za bardzo zaufaem notatkom dziadka na temat rnych kamieni. Powinienem sam je przetestowa. Mam nauczk za to, e prbowaem za pierwszym razem zrobi miecz wietlny bardziej skomplikowany ni potrzeba. Elegos zmarszczy brwi. - Po co ci w ogle miecz ze zmienn dugoci klingi? Niepewnie wzruszyem ramionami. - Chyba byem zbyt pewny siebie. Gantoris mia miecz z podwjn dugoci klingi i chciaem po prostu mu dorwna. - A nie mwie mi przypadkiem, e jemu pomaga Mroczny Lord Sithw? - Oczywicie, ale skoro ju o tym wspomniae... - potrzsnem gow. - Dusze ostrze jest bardzo przydatne, jeli chodzi o zaskoczenie przeciwnika, ale niezbyt praktyczne w walce. Dobremu szermierzowi wystarczyby prosty blok, eby podej mnie bliej i posieka. Tak duga klinga moe spowodowa wiele szkd dookoa, co moe byoby potrzebne, gdybym chcia rozwali jakie pomieszczenie, ale poza tym to zupenie niepraktyczna nowinka techniczna. Na ikr Sithw, przecie nawet nie znam adnych technik walki tak dug broni! Caamasi zgodzi si ze mn. - Moe opracujesz takie techniki, kiedy wymienisz zniszczony klejnot. Chyba nie tak trudno bdzie znale prawdziwy brylant? W kocu wgiel jest jednym z najbardziej rozpowszechnionych pierwiastkw.

328 - To prawda, problemem bdzie tylko znalezienie kamienia o odpowiednim szlifie, kolorze i czystoci - umiechnem si - i przekonanie gildii gemmologicznej, by sprzedaa mi go po rozsdnej cenie. - Moe Mirax poszuka dla ciebie odpowiedniego kamienia, kiedy ju j uwolnisz. Pokiwaem gow z powag. - Mam nadziej, e bdziemy mogli wczeniej czy pniej wyprbowa ten pomys. - Spojrzaem na miecz. - Przynajmniej podstawowa dugo ostrza dziaa normalnie. Elegos wzi ode mnie bro i uj j w obie donie. - Ciesz si, e udao ci si naprawi miecz i e przeye starcie z Shal. Teraz moesz si przyzna, e powiniene by inaczej podej do pojedynku z Hurtem. - Moja strategia bya absolutnie waciwa. - Absolutnie waciwa" to nie najlepsze sowo na opisanie sytuacji, kiedy kto wchodzi prosto w puapk. - Caamasi potrzsn gow. - Popenie bd. - Nic podobnego. - Zmarszczyem brwi. - Puapka nie bya zastawiona na mnie, tylko na Shal. Ja oberwaem niejako przy okazji. - Tumaczysz wszystko na swoj korzy, zamiast trzewo przeanalizowa sytuacj. Spodziewaem si po tobie czego lepszego. - Zmruy oczy. - Popenie bd. Ju otwieraem usta, eby zaprotestowa, ale zastanowiem si przez chwil, krzyujc rce na piersi. - Elegos, byem glin i pilotem myliwca. Popenianie bdw nie jest cech tych zawodw. - Ale teraz jeste rycerzem Jedi. Jego owiadczenie porazio mnie swoj prostot i prawd. - Masz racj. Jestem rycerzem Jedi. Rzeczywicie popeniem bd, gruby bd, i mam niewiarygodne szczcie, e udao mi si z tego wyj ywym. Caamasi umiechn si. - Uratowao ci nie szczcie, tylko umiejtno wadania Moc. Chronie innych, wic i ciebie ochroniono. Nigdy tego nie zapominaj. - Nie zapomn. - Umiechnem si do niego. -1 nawet gliniarz i pilot-zawadiaka gotw przyzna, e jest ci wdziczny. Dzikuj ci jeszcze raz za pomoc. - Tak mam prac. - Elegos schowa miecz w ukrytej przegrdce szafki i przeszed do kuchni. - Wychodziem ju dzi na miasto i dowiedziaem si o paru wanych rzeczach spowodowanych twoim wczorajszym spotkaniem z Hurtem. Narzuciem szlafrok i przewizaem w talii paskiem. Szlafrok by darem od Taviry - luksusowy fataaszek z fioletowego ottegaskiego jedwabiu ze zot lamwk przy konierzu i wok rkaww. Jak na mj gust by troch zbyt krzykliwy, ale czuem si okropnie obolay po wczorajszych przejciach, a delikatny jedwab nie drani moich ran. Nieatwo byo jednak w nim chodzi za Elegosem, bo materia owija mi si wok ng, w kadej chwili groc upadkiem. - Wic co syszae na miecie? Elegos postawi pater ze wieym pieczywem i ciastkami i nala mi szklank niebieskawego syropu zureber, ktry wyglda ohydnie, ale by cakiem niezy w smaku.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

329

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Zniszczenie gangu Shali wywoao w miecie wielkie poruszenie. Wyglda na to, e pojawienie si rycerza Jedi sprowokowao niektrych tutejszych obywateli do zorganizowania siew grupy. Kilku piratw Czarnych Gwiazd zostao mocno pobitych i obrzuconych kamieniami, gdy wychodzili z Ptaszarni. Na cianach i drzwiach kilku zabudowa portowych uywanych przez Gnbicieli pojawiy si do nieprzyjemne hasa. Chocia tutejsza ludno kocha pienidze, ktre piraci tu wydaj, wikszo obawia si, e dopki tamci tu s, pozostanie i Jedi, ktry w kocu moe si znudzi polowaniem na piratw i wzi si za miejscowych. Westchnem. - Miaem nadziej, e miejscowa ludno uzna Jedi za swojego obroc.- Oni chcieliby nie tyle obrocy, co dobroczycy. - Suszna uwaga. - Umiechnem si, bo przyszed mi do gowy pewien pomys. To si da zrobi. Co jeszcze? - Te apsy, na ktrych kazae zamontowa hipernapd... - Co z nimi? - Odleciay. Paru Ocalaych uznao widocznie, e atwiej im bdzie ocale w innej czci galaktyki. Umiechnem si. - Timmser i Caet? - Sam nalegae, eby pierwsze przeszy przeszkolenie, by potem mogy uczy innych. - Caamasi z uznaniem pokiwa gow. - Ale nie mylaem, e zapi przynt. Sdziem raczej, e pozostan, by przeciwstawi si Jedi. - Syszaem plotki, e to one s powodem, dla ktrego poprosiem Tavir o miesic zwoki. Chodz suchy, e spdzam z nimi mnstwo wolnego czasu, rozkoszujc si ostatnimi chwilami wolnoci, zanim stan si przytulank Taviry. Obie s do inteligentne, by wiedzie, e Tavira nie bdzie dochodzi prawdy - sama plotka wystarczy, by zaszkodzi jej wizerunkowi, wic bdzie musiaa je ukara. Elegos zmruy oczy. - A kt to rozpowiada takie paskudne plotki? Wzruszyem ramionami. - Znasz mnie przecie. Kiedy jestem pijany, nie umiem niczego utrzyma w tajemnicy. Jestem tak przygnbiony, e publicznie opakiwaem rychy koniec mojego ycia uczuciowego. - Brawo! - Wypi yk niebieskiego syropu, ktry zmieni barw jego dolnej wargi ze zotej na zielonkaw, dopki nie zliza napoju. - Odpoczniesz dzi, czy bdziesz dalej budowa napicie? - Nic tak nie stymuluje sukcesu jak kolejny sukces. - Odgryzem wielki ks ciasta, przeuem i poknem. - Organizacja Gnbw ma jeden saby punkt i musz go wykorzysta, zanim Tavira zareaguje. Saboci sposobu, w jaki Tavira kontrolowaa swoje bandy, byo to, co jej zdaniem gwarantowao bezpieczestwo - jednostronna komunikacja. Przez HoloNet moga si zapozna z najwieszymi wiadomociami na temat tego, co dziao si w samej galaktyce, jak na przykad ataki Nowej Republiki na jej pomniejsze grupy albo historia Pogromcy Soc i jego zniszczenia. Bya jednak lepa, jeli chodzi o lokalne wiadomo-

330 ci z miejsc takich jak Courkrus. Informacje o zaplanowanych akcjach docieray do nas tylko wtedy, gdy jaki may statek, na przykad kanonierka typu Skipray, pojawia si w systemie i transmitowa je bezporednio do kwater dowdztwa poszczeglnych jednostek. Podczas tych wycieczek Tavira zbieraa miejscowe wiadomoci, ale dopki nie pojawia si w systemie, nie miaa pojcia o tym, co robiem. Spraw dobroczynnoci zaatwiem szybko, rozprawiajc si jednoczenie z reszt bandy Shali. Rach'talik zebra wok siebie ma grupk i zarzdzi sprztanie w magazynie, w ktrym Shala przechowywa du cz swoich upw. Nastpnej nocy po Wielkim Pieczeniu Hutta - jak nazwano to pamitne wydarzenie - uderzyem na magazyn, posiekaem jego lokatorw, a potem otworzyem drzwi dla publicznoci. Ta akcja z kolei zyskaa miano Wyprzeday Poarowej, bo nie wiedzie czemu zakadano, e przedmioty nie zabrane z magazynu zostan spalone. Mieszkacy Vlarnyi oczycili wic teren w cigu paru godzin. Dwa dni pniej przylecia statek cznociowy Taviry. Bardzo aowaem, e nie mog zobaczy miny jej cznociowca, gdy prbowa bezskutecznie wywoa Shal i Szybki Cyngiel". Informacje otrzymane od innych oddziaw te go pewnie nie zachwyciy, bo dezercja zdziesitkowaa Czarne Gwiazdy i Laserowych Lordw. Wikszo zaogi Czerwonej Supernowej" spakowaa manatki i ucieka do domu. Tylko Ocalali i Jedcy z Riistar pozostali w jako tako mocnym skadzie. Wcigu trzech tygodni nieobecnoci Taviry ostrze jej si uderzeniowych zostao znacznie stpione. Elegos i ja spodziewalimy si, e Tavira zareaguje szybko, ale nie sdzilimy, e a tak. Dzie po tym, jak jej statek cznociowy odlecia z Courkrus, obudzio mnie walenie do drzwi. Usyszaem gos Elegosa, odrzuciem kodr i szybko woyem ubranie, ale nie zdyem go nawet pozapina, gdy drzwi do mojej sypialni otworzyy si z hukiem i wpada przez nie Tavira. Pchna mnie z powrotem na ko i stana nade mn z rkami zacinitymi w pici i opartymi na biodrach. - Dziwisz si, e tu jestem? - Czy si dziwi? Nie, chyba nie. - A cieszysz si? - Tak.- Czyby? - obrzucia mnie taksujcym wzrokiem. - Spodziewaabym si, e bardziej to po sobie okaesz. Pozapinaem tunik i oparem si o wezgowie. - O tej porze? - A co, zabawiae si do pnej nocy? - Usiada w nogach ka. - Sam? - Sam jak palec. Umiechna si przelotnie, zupenie jak waciciel psiaka, zadowolony, e pupilek nie nabroi podczas jego nieobecnoci. - To dobrze. Ten Jedi ci nie zaczepia? Potrzsnem gow. - Syszaem to i owo, widziaem co nieco, ale nic mi si nie stao. Jej oczy zamieniy si w pkule z ametystu i czarnych opali. - Ale bye przy tym, jak to wszystko si zaczo. - Co? Tavira uniosa triumfujco podbrdek.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

331

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Bye obecny przy nawiedzeniu". Stwierdzono, e to by Jedi. Ostrzega, e rozpoczyna wasn kampani przeciwko Gnbicielom. No dobra, ten Skywalker std nie ucieknie. - Skywalker? - tym razem udao jej si mnie zaskoczy. -Mylisz, e to Luke Skywalker? Chwycia mj palec u nogi i zacza go delikatnie masowa, pochylona nade mn. - Oczywicie, e to Skywalker. Wy, blondyni, czasami w ogle nie mylicie. Skywalker to jedyny Jedi do potny, by dokona tego wszystkiego, co tu miao miejsce. Nowa Republika rozsiewa plotki o tym, jak rzekomo szkoli swoich nastpcw, ale sam zauwaye, e by pod Xa Fel. To my jestemy najwikszym zagroeniem dla Nowej Republiki, co tumaczy, dlaczego wystawiaj przeciwko nam swojego najlepszego wojownika. - Rzeczywicie, to by wszystko wyjaniao. Przysuna si bliej, opara brod o moje kolano i umiechna si przebiegle. - Tak naprawd wiadomoci o zniszczeniu Pogromcy Soc to czysta dezinformacja. Nikt, kto posiadaby bro niezniszczaln i zdoln anihilowa cay gwiezdny system, nie pozbywaby si jej ot, tak sobie. Nie, oni czekaj, a odkryj, gdzie chowam Gnbiciela", by wtedy zaatakowa. Cofnem si, a uderzyem gow o oparcie ka. - Auu! Naprawd mylisz, e Nowa Republika byaby do tego zdolna? Chyba nie maj do odwagi, eby poway si na co takiego. - Ale Carid wysadzili, prawda? - poklepaa mnie po drugim kolanie. Obwiniaj o to jakiego zbuntowanego mokosa, ale syszae chyba, e niedawno obwoali go rycerzem Jedi. Od kiedy to awansuje si ludzi, ktrzy postpuj wbrew rozkazom? Wzdrygnem si. - To nie do pomylenia! Tavira opara donie o ko i delikatnie pocaowaa mnie w nos. - Ale skd, jak najbardziej do pomylenia. Tobie na pewno przyszoby to do gowy. - Dzikuj. I wtedy mnie uderzya. Mocno. Walna tak, e uderzyem gow o oparcie ka, a kiedy doszedem do siebie, staa obok i patrzya na mnie gronie. Przyoyem rk do poncego lewego policzka. - Co takiego zrobiem? - Nie chodzi o to, co zrobie, tylko czego nie zrobie! - Odwrcia si, ale wcieko a buchaa od niej. - Powiniene by zaj si tym Jedi! - Co? Ja? Niby jak? - Pochyliem si do przodu. - Nie miaem z tob kontaktu. - To bez znaczenia. Od kiedy tu przyjechaam, w kko sysz, e nie trzewiae od czasu, jak pojawi si ten Jedi. Tej nocy, kiedy zgin Shala, tak si upie, e rozwalie motor pocigowy nie zdajc sobie nawet z tego sprawy. - Machna niedbale rk w kierunku ulicy przed hotelem. - Przywiozam ci nowy. Obchod si z nim uwaniej. - Przepraszam.

332 Obrcia si na picie z rk gotow do zadania kolejnego ciosu, ale si powstrzymaa. - I susznie, ale to za mao. Musisz si poprawi. Masz im wszystkim da przykad. Pokaza, e nie boisz si Jedi. - Na czarne koci Imperatora, przecie on puci z dymem kwater Shali! Dwa dni temu jeszcze wszystko byo ciepe! Opucia rk. - Nie moesz okaza lku. Ci Jedi s jak zwierzta, wyczuwaj strach. A gsto tu od niego, nawet ja go czuj, a nienawidz tego zapachu.- Nieatwo pokona Jedi. - Nie ka ci go pokona, tylko poprowadzi do walki ludzi, ktrzy mu si przeciwstawi. Zrb to, a ja ju zajm si tym Jedi. -Jej donie powrciy na biodra. Wprawdzie bardzo bym chciaa zosta tu z tob, ale musz poczyni pewne przygotowania. Wrc za tydzie. Oczekuj, e bdziesz w peni si i e wszystko bdzie pod kontrol. Ju bya w drzwiach, kiedy cofna si na chwil i odwrcia. - Aha, zabij Jacoba Nive i przejmij dowdztwo. Ten facet zupenie si rozklei. Nawet jeli potrafi si otrzsn, nie bdziemy mie z niego adnego poytku. - Bd o tym pamita. - Mam nadziej, skarbie. - Umiechna si krzywo. - To bya lekcja pogldowa i lepiej, eby jej nie zapomina. Zrobiem dokadnie to, czego chciaa Tavira. Umyem si, ogoliem i zaczem obchodzi poszczeglne grupy piratw na Courkrus. Odwiedziem wszystkich w ich kwaterach, rzucajc krtkie rozkazy, wymylajc procedury bezpieczestwa, groc, przekupujc, rzucajc aluzje - na przykad, jak to wszystkie grupy, ktre sienie otrzsn z odrtwienia, zostan rozwizane, a ich czonkowie wczeni do innych band. A jeli chodzi o dezerterw, pytaem po prostu pozostaych, czy naprawd wierz, e galaktyka jest do dua, by zdoali umkn przed gniewem Leonii Taviry? Ocalali natychmiast nabrali animuszu, nawet Jacob Nive sta si dawnym sob. Piraci z grupy Czarnych Gwiazd nadal byli przybici, ale zdecydowani na wszystko. Zaoga Czerwonej Supernowej" zmobilizowaa si do walki, zaczli nawet rozmowy z Laserowymi Lordami o ewentualnym poczeniu ich formacji, co pozwolioby obu grupom lepiej funkcjonowa. Riistarscy Jedcy, ktrych zostawiem sobie na koniec, zaczli snu intrygi, jak by tu zaj pozycj zajmowan przez Ocalaych, zachcajc mnie, bym przeszed do ich grupy. Najkorzystniejsze dla mnie w tej zmianie nastawienia i odrodzeniu si morale wrd piratw byo to, jak bardzo polegali na moich zapowiedziach, e przy uyciu planu opracowanego przez Tavir Jedi zostanie pokonany. Szybko pozwoliem sprawom ewoluowa w takim kierunku, ebym to ja zaj miejsce Shali czyli tego, kto bezporednio przeciwstawi si Jedi. Obiecywaem zapa go w mierteln puapk. A poniewa Gnbiciele najwyraniej przenieli na mnie zaufanie, ktrym darzyli Tavir jeli ja take ponios klsk w walce z Jedi, ju si z tego nie podnios, a Tavira straci swoje najlepsze oddziay.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

333

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

W jaki sposb Jedi mia mnie zabi, jeszcze nie wiedziaem, bo nie miaem czasu si nad rym zastanowi. Jedno byo pewne: musiao si to odby albo bardzo drastycznie, albo bardzo widowiskowo. Nie wiedziaem, ktr z tych opcji wybior - mier Shali trudno byoby przebi, nie chciaem te prbowa czego rwnie niebezpiecznego. Postanowiem wic zaatwi spraw w stylu makabrycznym, pozostawiajc lady wiadczce o tym, e Jedi zagniedzi si w systemie kanalizacyjnym miasta. Dam Gnbom mnstwo czasu na polowanie po mierdzcych kanaach, podczas gdy ja wynios si w jakie sympatyczniejsze miejsce. Aby podnie jeszcze bardziej napicie zwizane ze zbliajc si konfrontacj, postanowiem znowu nawiedzi Katastrof". Znaem tam wszystkich dostatecznie dobrze, by mc wymaza z ich pamici moje wejcie i zmieni sobie rysy. Dziki temu uniknem rozpoznania, gdy nagle pojawiem si wrd nich. Umieciem w ich umysach wizj, jak wyaniam si nagle pomidzy nimi z czerwonej mgy i o mao si nie rozemiaem, gdy zobaczyem, jak naprawd odwani wczeniej ludzie kul si po ktach na mj widok. Zapaliem miecz wietlny i wycelowaem go w Jacoba Nive'a. - Gdzie Idanian? Krew odpyna z twarzy Jacoba. - N-nie wiem. - Rozpowiada wok, e ze mn skoczy. Gdzie on jest? -Zatoczyem mieczem szeroki uk, zmuszajc obecnych do uchylenia si lub zasonicia twarzy domi. Gdzie si schowa? Przeczce odpowiedzi, ktre usyszaem, brzmiay cichutko i niemiao. - Powiedzcie mu, e si z nim spotkam. Ten sam los, ktry zgotowaem Hurtowi Shali, czeka take i jego! - Mwiem tak cicho i gronie, jak tylko zdoaem. - A kiedy to nastpi, jego dni dobiegn kresu. Ciem mieczem bar, sigajc do miejsca, gdzie staa savareeska brandy i inne cenne trunki. Brandy eksplodowaa w jednej chwili, zapalajc si bkitnymi jzorami ognia, ktry rozwietli mrok za barem i zacz spywa w d na podog. Po chwili od gorca popkay nastpne butelki, a barman zacz krzycze, umoliwiajc mi wycofanie si i ucieczk. Wymknem si w noc midzy wrzeszczcymi i zawodzcymi ludmi, prbujcymi opanowa poar. Kierowaem si w stron hotelu moliwie najkrtsz tras. Po drugiej stronie ulicy zauwayem pi osb, ktre zawrciy w moj stron. Nie zdziwio mnie, e odwana gadka Jenosa skonia piratw do rozpoczcia polowa na Jedi. Wiedziaem te, e jestem w stanie poradzi sobie z kilkoma przeciwnikami naraz. Wszedem w boczn ulic i doszedem do miejsca, gdzie skrcaa w prawo. Przygotowaem si, by wysa im wizj siebie, jak id dalej prosto nie istniejcym zaukiem. Posugiwaem si t prost sztuczk ju wczeniej, pozwalajc moim przeciwnikom goni mnie, by wpa na mur, ktrego nie widzieli. Gdyby udao mi si wyeliminowa w ten sposb cz z nich, atwiej byoby poradzi sobie z reszt. Weszli w zauek, ale nie zaczli biec. Kiedy uderzyem w nich iluzj, nie zaczli krzycze, nie wycignli blasterw. Patrzyli prosto na mnie, co oznaczao, e projekcja

334 ich nie wzia. To mnie zdziwio, bo wygldali na przedstawicieli humanoidw. Byli jednak ubrani w dugie paszcze z kapturami, wic nie byem w stanie okreli, jakiej dokadnie s rasy. Skoro mnie zauwayli, nie byo sensu, ebym tkwi tu przyklejony do ciany, ruszyem wic w d ulicy. Pozwoliem Mocy przepyn przeze mnie w ich stron, ale nie wyczuem w nich ani strachu, ani podniecenia przed walk. Wyczuwaem ich poprzez Moc, ale dane zwrotne, ktre od nich pyny, nie byy takie, jakich si spodziewaem. Co tu jest nie tak, pomylaem. Czas sprowokowa jak reakcj. Odrzuciem praw po paszcza i szybko wycignem miecz. Wczyem go i machnem cicho szumicym ostrzem na prawo i lewo. - Nie chcecie tego, uwierzcie mi. Lepiej zawrcie, a pozwol wam y. Jeden po drugim, ruchem naladujcym mj, odrzucili paszcze z prawego ramienia. Przygotowaem si, by odbi blasterowe strzay, ale nic nie usyszaem; nie zobaczyem te gmatwaniny czerwonych promieni. Zamiast tego ujrzaem niebieskie, te, czerwone, pomaraczowe i fioletowe ostrza mieczy wietlnych budzce si do ycia. Pi mieczy syczao unisono, jak kraytoski smok majcy apetyt na smaczny ksek, owinity w moje ubranie. Ruszyli do przodu, a ja uwiadomiem sobie, e nie mogo by gorzej.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

335

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

46
W tym momencie u wylotu uliczki pojawia si szsta posta i szste - zielone ostrze. wietnie, pomylaem, teraz mamy ju ca tcz. Oderwaem od miecza lew do i przywoaem gestem przybysza. - Dobra, stary, jeden wicej czy mniej nie sprawi rnicy. Chciabym czu si rwnie odwanie, jak wskazywayby na to moje sowa. Mczyzna u wylotu ulicy ruszy do przodu. - Nikt nie musi dzi umiera. Znaem ten gos! To by Luke! A w jego ostrzeeniu, rzuconym na uytek naszych przeciwnikw, rozpoznaem instrukcj dla siebie. Przesunem si na prawo i zablokowaem cios czerwonego miecza, nadlatujcy z prawej strony, odrzucajc ostrze na bok, na ceglan cian. Obrciem si na picie i kopnem moj przeciwniczk w brzuch, posyajc j do tyu. Zorientowaem si, e nosi napiernik, ktry czciowo ochroni j od mojego kopniaka. Zbroja nie uchronia jej jednak przed wdepniciem w odpadki, na ktrych polizna si i upada, co chwilowo wyeliminowao j z walki. Luke zmierzy si z tym i Fioletowym, gdy ja uchyliem si przed sztychem niebieskiego ostrza, obracajc si jednoczenie i robic zamach lew rk. Moja pi wyldowaa na podbrdku przeciwnika. Sia uderzenia uniosa o kilka centymetrw mask, ktr nosi, olepiajc go na chwil. Szybki cios w gardo i facet zacz si dusi, chwyciem go wic za klapy i rzuciem nim o cian. Zbroja stukna gono przy zderzeniu z cegami, mczyzna osun si bezwadnie, a jego miecz zgas. Odparowaem cicie Pomaraczowego i zapaem go za nadgarstek lew rk. Uniosem praw wysoko do gry i uderzyem z ca moc po przektnej w d. Ciki, metalowy koniec rkojeci mojego miecza trafi go tu za prawym uchem, a w kadym razie tam, gdzie czowiek miaby prawe ucho. Kiedy Pomaraczowy pada nieprzytomny, kaptur zsun mu si z twarzy i mogem zobaczy, e to Rodianin. Signem po jego miecz i wyczyem go. Wyprostowaem si i zobaczyem, e Luke pochyla si nad Czerwon. Emanowa od niej absolutny spokj, przypominajcy mi niejasno wraenie towarzyszce Mirax, gdy pokazywa mi j Exar Kun. - Nowa sztuczka?

336 Luke wyczy miecz wietlny, a ja zrobiem to samo z moim. Ulic ogarna ciemno. - Stara, jedna z twoich. Natarem na ni i powaliem, a teraz tylko umierzam jej bl. - Musz ci pogratulowa wyczucia czasu. Gdyby si nie pojawi, ta pitka zabiaby mnie jak nic. - Wzdrygnem si. - Jak mnie znalaze? W sabym wietle dochodzcym z ulicy zobaczyem, e twarz Luke'a przybiera srogi wyraz. - Wiedziaem, e jeli nauczye si tego, czego powiniene, zastan ci wanie tutaj i spotkamy si jako sojusznicy. Poczuem dreszcze wzdu krgosupa. - Rozumiem. Gos Luke'a sta si pogodniejszy. - eby mie pewno, kiedy to nastpi, potrzebowaem pomocy. - Odwrci si ku wylotowi zauka i zawoa: - Wszystko w porzdku? W wietle ulicy pojawi si zarys dobrze mi znanej postaci. Zaczem si mia. - Ooryl? - przeskoczyem nad ciaem Pomaraczowego i pobiegem w jego stron. - Ooryl, skd si tu wzie? - Jestem Poszukiwaczem. - Gandyjczyk wzruszy ramionami, jakby to wyjaniao wszystko. Poszukiwacz musi nie tylko wiedzie, gdzie szuka, bo to atwe. Musi przede wszystkim wiedzie, kiedy szuka. Wiedziaem, e musz zacz szuka teraz, wic poszedem do mistrza Skywalkera i powiedziaem mu o tym. On skierowa mnie tutaj i oto jestemy. Luke machn rk w stron pobojowiska. - Musimy std zabra naszych piochw. Mamy statek, ale trzeba ich ukry gdzie indziej. Oni wiedz, gdzie jest Mirax. Pokiwaem gow. - To nie moe by daleko std, bo Tavira sprowadzia ich w cigu jednego dnia, kiedy usyszaa, e mamy tu kopoty z Jedi. Kim oni s? - Nie mam pojcia. - Luke potrzsn gow. - Lepiej si tego dowiedzmy, i to szybko, bo jeli tego nie zrobimy, kto inny si zorientuje, e ich misja si nie powioda, a to moe kosztowa Mirax ycie. Pochyliem si i dwignem Pomaraczowego za pas. Ooryl zapa tego i Fioletowego. - Wiem, dokd moemy ich zabra, ale nieatwo bdzie od nich wycign jakie informacje. Umiej posugiwa si Moc, a ja nie jestem pewien, czy bdziemy w stanie pokona ich mentalne obrony i dowiedzie si tego, czego chcemy. - Myl, e mam co, co moe nam w tym pomc. - Luke wykona pynny gest, a Niebieski i Czerwona unieli si w powietrze. - Prowad, Keiran. Jak wyjani mi Ooryl, teraz" to tylko okno w czasie, a nie chcemy przecie, by si zatrzasno, zanim dotrzemy do twojej ony.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

337

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Zabralimy naszych picioro przeciwnikw do hotelu. Wywoaem Elegosa, eby spotka si z nami na tyach budynku, przy windzie towarowej. Ooryl przekaza Elegosowi dwjk, ktr tam przytaszczy, a sam poszed do kosmoportu przynie to, o co poprosi go Luke. Czekajc na jego powrt, wyuskalimy naszych winiw z ich pancerzy, rozdzielilimy ich i opatrzylimy stuczenia i rany, jakie zarobili w czasie walki. Ooryl wrci z klatk, w ktrej siedzia may, pokryty sierci gad. Pltanina rurek doprowadzaa do organizmu zwierzcia substancje odywcze, podtrzymujc je przy yciu. Jeli nawet stworzenie umiao si porusza, to nie wygldao, by miao na to szczegln ochot. Zauwayem, e mrugno, ale nawet ten ruch by wyjtkowo powolny jak na ywe stworzenie. - To isalamir, jeden z dwch, ktre ze sob przywiozem. -Luke opar rk o klatk. Wyglda na zmczonego. - To wyjtkowy organizm, prawdziwy unikat... w kadym razie nie syszaem o adnym innym, ktre miaoby podobne waciwoci. Chodzi o to, e isalamir emituje pole, ktre wygasza Moc. Na jego rodzinnej planecie niektre drapieniki w toku ewolucji wyrobiy w sobie wraliwo na Moc, ktra pomaga im w polowaniu, wic pole wygaszajce, emitowane przez isalamiry, jest swoistym ubarwieniem ochronnym". - Rozumiem. To dlatego tak dziwnie si czuj. Mylaem, e jestem po prostu zmczony. - Sprbowaem sign w gb siebie i dotkn Mocy, ale nic nie poczuem. - To tak, jakbym cofn si do czasw przed wstpieniem do akademii. Luke przytakn. - Masz szczcie, e wikszo ycia przeye, majc tylko fragmentaryczny i saby dostp do Mocy. Ja miaem z ni kontakt o wiele duej, wic w obecnoci isalamira czuj si kompletnie zagubiony, jakbym straci kawaek ciaa. - Luke poruszy rk. -Waciwie nawet gorzej. - Jaki to bdzie miao wpyw na naszych goci? Luke sprbowa si umiechn, ale nie przyszo mu to atwo. - Myl, e mieli do czynienia z Moc nawet duej ni ja. Jest dla nich jak zbroja. Powinni poczu si zupenie bezbronni. - To dobrze. - Umiechnem si zowieszczo. - Dokadnie tego potrzebujemy, eby wydosta od nich potrzebne informacje. Ju ja im dam popali! Mistrz Jedi zapa mnie za rami. - Nigdy wczeniej tego nie robiem. Nie umiem przesuchiwa winiw. Posaem mu krzywy umiech. - Nie martw si. Zajm si tym. Sta po prostu koo drzwi i wygldaj tak zowrogo, jak tylko potrafisz. Nie zmieniaj wyrazu twarzy, a nawet nie bdziesz musia nic mwi. - Zowrogo? - Co jak Hurt, tylko z brwiami. - Rozumiem. Na pierwszy ogie posza Czerwona - Elegos j wybra z sobie tylko znanych powodw. Przesuchiwanie kobiet jest zawsze trudniejsze. Po pierwsze s wyjtkowo po-

338 dejrzliwe, a po drugie myl, e uda im si wykorzysta swoj urod i kobiece sztuczki, eby wystrychn ci na dudka. Czerwona, ktra okazaa si smuk piknoci o falujcych, brzowych wosach i niebieskich oczach, stopiaby na pewno wiele serc niezomnych ledczych, ale zaskoczenie i strach wykrzywiy jej rysy tak bardzo, e cakowicie pozbawio j to urody. Isalamir sprawia, e widziaem wszystko w czerni i bieli, wic dla niej musiao to by jak lepota. Kiedy zobaczyem, e otwiera oczy, spojrzaem w kierunku Luke^ i skinem gow, jakby w odpowiedzi na telepatyczny przekaz od niego. - Tak, zobacz, ile uda mi si z niej wycign. Daj jej chwil czasu, eby dosza do siebie. Luke popatrzy na mnie i niecierpliwie pstrykn palcami. Szybko si uczy, pomylaem. Miejmy nadziej, e ona nie jest taka bystra. Przykucnem obok krzesa, do ktrego j przywizalimy. - Przepraszam, e musiaem pani przywiza. auj, e nie moemy rozmawia w przyjemniejszym otoczeniu, ale mj towarzysz nie da si przekona. Wiem, e czuje si pani dziwnie, utraciwszy moliwo korzystania z pewnych zmysw, ktre uwaa pani za nieodzowne. To on uniemoliwia pani dostp do tych zmysw, ebym mg atwiej wysondowa pani umys, ale wiem, jak bardzo to bdzie nieprzyjemne. Potrzsna gow nieugicie. - Nie zdradz moich ludzi. Zabrzmiao to dziwnie sztywno. Wypowiadaa sowa starannie, z niemal rwnie nienagann dykcj jak mj dziadek. To ju by jaki punkt zaczepienia - niewiele, ale zawsze co. - Oczywicie, e nie. Nie chc pani do tego zmusza, ale musimy odnale Gnbiciela", i to jak najszybciej. Trzeba powstrzyma Leoni Tavir.... by nikogo ju nie moga skrzywdzi. - Poczuem, e si zawahaa, syszc nazwisko Taviry. - Naprawd zaley nam na tym, by powstrzyma krzywdy, jakie wyrzdza niewinnym. - Nie powstrzymacie jej. Spojrzaem na Luke'a, a potem znw odwrciem si do niej. - On mwi, e chocia ty nie bya w stanie jej powstrzyma, nie oznacza to, e nam te si nie uda. Jestem tu od miesicy, braem udzia w wielu operacjach podczas ktrych ty albo ktry z twoich braci bylicie na pokadzie Gnbiciela", ale nie udao wam si wykry mojej obecnoci. Chcesz wiedzie dlaczego? Bo on mnie chroni. Wiesz dobrze, e szukaa, ale dopiero dzi w nocy, gdy postanowilimy zapa was w puapk, odkryem si na tyle, by moga mnie odnale. A jego obecnoci w ogle nie wyczua. Wstaem i podszedem do Luke'a. Udawaem, e si z nim naradzam, pozwalajc, by winiarka przetrawia sobie moje sowa. Uniosem palec do ust, dajc Luke'owi do zrozumienia, eby si nie odzywa i zmarszczyem brwi, dajc mu znak, by zrobi to samo. Kiedy spojrza na mnie gniewnie, wzdrygnem si. - Nie moesz by tak okrutny! - powiedziaem do niego. -Jeli odbierzesz jej dostp do Mocy na zawsze, w niczym nam to nie pomoe. Oczywicie byaby to dla niej

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 339 nauczka, ale rwnie dobrze mgby j da banthom na poarcie. Nie sdz, bymy powinni traktowa j w ten sposb. Nie skoni to jej towarzyszy do wsppracy. Luke naprawd wszed w rol. Dziabn mnie w pier dwoma palcami. Skrzywiem si, roztarem uderzone miejsce i odwrciem si w stron Czerwonej Damy. - Naprawd myl, e uda mi si przekona go, by nie odbiera ci dostpu do Mocy. Musisz nam tylko powiedzie, gdzie Tavira ukrywa Gnbiciela". Przecie wiemy, e to ty chronia statek przed wykryciem. Odwalia kawa dobrej roboty, naprawd. - Nie, nie mog ci tego powiedzie. aden z nas nie zdradzi swoich ludzi. Westchnem i pooyem jej do na ramieniu. - Wiem, e patrzysz na to z wasnego punktu widzenia, moe nawet z punktu widzenia Taviry. Ten gwiezdny niszczyciel jest niezwykle potny, wic na pewno boisz si, e jeli j zdradzisz, skieruje go na twj lud. Rozumiem to. Pochyliem si i ciszyem nieco gos. - Sprawy wygldaj jednak tak: nie udao ci si mnie zapa. Nie udao ci si zapa jego. Jeli Tavira nie dostanie odpowiednio szybko wiadomoci, e ci si udao, uzna, e poniosa porak. A znasz j chyba na tyle, by wiedzie, e ona nie uwaa poraek za dzieo przypadku, tylko za wynik spisku. Jestem pewien - a znam j niemal tak dobrze jak ty - e w tym momencie uzna ci za zdrajczyni i zacznie dziaa. Musisz zada sobie pytanie: czy chcesz by przyczyn mierci swoich ludzi, czy te wolisz, by ludzie, ktrzy ci pokonali, rozprawili si z Tavir?

Ja, Jedi

340

ROZDZIA

47
Czerwona Dama zacza si wreszcie ama, a informacje uzyskane od niej pomogy nam wycign reszt potrzebnych wiadomoci z pozostaych Jensaarai - jak o sobie mwili. To, czego si od nich dowiedzielimy, byo niesychanie interesujce, bo opakowane dziwn filozofi, dorwnujc tej, ktrej gosicielem by Obi-Wan Kenobi. Jensaarai byli szkoleni podobnie jak rycerze Jedi, konstruowali te wasne miecze wietlne i trenowali posugiwanie si nimi, ale ten moment nie by dla nich tak cezur jak w przypadku tradycji Jedi, ktr poznaem. Dla Jensaarai prawdziwym zwieczeniem ich szkolenia, najwaniejszym momentem, kiedy stawali si Obrocami Jensaarai - a dzielili si na Uczniw, Obrocw i Saaraikar, przy czym do tej ostatniej kategorii naleaa tylko jedna z nich - byo wykucie wasnej zbroi. Punktem wyjcia by zwyczajny pancerz, ktry wzmacniali spiralnymi wknami kortozjaskiej rudy, zapewniajcej ochron przed niemal wszystkimi rodzajami broni. Wygld zbroi wzorowali zazwyczaj na zwierzciu, ktre ich zdaniem najlepiej wyraao sposb, w jaki pragn suy spoecznoci Jensaarai. Jeli sdzi po zbrojach, ktre im zabralimy, wszystkie stworzenia, na ktrych podobiestwo ksztatowali swoje pancerze, byy usposobione defensywnie. Te zwierzta pozostawione w spokoju trway w upieniu, ale zaatakowane potrafiy by zabjczymi przeciwnikami. Historia zwizkw Jensaarai z Tavir bya histori pomyek, cigncych si od samego pocztku. Tavira w pocigu za oddziaami specjalnymi Nowej Republiki zapdzia si w system Suarbi w sektorze Quence. Sidma planeta tego ukadu - gazowy gigant -otoczona bya piercieniem asteroid i kilkunastoma ksiycami. Jeden z tych ksiycw, oznaczony na mapach jako Suarbi7/5, zosta nazwany Susevfi przez kolonistw, ktrzy postanowili obj go w posiadanie par wiekw temu. Cho podobny do Yavin 4 rozmiarami i prdkoci obrotow, Susevfi przypomina planety o ldach pokrytych rozlegymi stepami, jak Noquivzor, gdzie stacjonowaem, zanim Eskadra otrw nie odbia Coruscant. Na ksiycu wyroso kilka osiedli, a Jensaarai zamieszkiwali przedmiecia duego portu morskiego, Yumfli. Tavira z garstk swoich ludzi pojawia si kiedy w Yumfli i natychmiast napalia si na miejscowego gubernatora - drobnego biurokrat, ktry popeni ostatni w swoim yciu pomyk, odrzucajc jej zaloty. Tavira kazaa go zastrzeli, po czym ogosia, e

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 341 planeta jest wolna od ucisku Imperium i nie podda si uciskowi Nowej Republiki. Saarai-kar, przywdczyni Jensaarai, udaa si do Taviry i usyszaa od pani admira wszystko to, co chciaa usysze. Tavira pielgnowaa zaufanie Jensaarai, a potem ich zdradzia, zmuszajc do suby dla siebie szantaem, pod grob wymordowania pozostaych mieszkacw planety - ktrzy nawet nie wiedzieli, e Jensaarai stali si ich obrocami. Kar za nie do skuteczn sub miao by unicestwienie Yumfli. Jensaarai wyczuli zamiary Mirax, gdy postanowia rozpocz polowanie na Gnbicieli. Dopadli j w Nal Hutta i przywieli na Susevfi. Tavira chciaa j od razu zgadzi, ale Saarai-kar nalegaa, by utrzyma j przy yciu i wtrci do wizienia w paacu gubernatora. Dowiedziawszy si tego wszystkiego, zrozumielimy z Lukiem, e musimy jak najprdzej lecie na Susevfi, a to oznaczao konieczno podjcia paru trudnych decyzji co do dalszego losu Jensaarai. Zmiana zdania przez choby jednego z nich moga pozbawi nas przewagi, jak dawao zaskoczenie, radykalnie zmniejszajc nasze szans przeniknicia do fortecy, gdzie Tavira przetrzymywaa Mirax. Postanowilimy zostawi ich na Courkrus w towarzystwie isalamira. Wiedzielimy, e musimy zaufa komu, kto bdzie ich pilnowa, wic poszlimy do Jacoba Nive'a i odkrylimy mu nasz tosamo - Keirana Halcyona, rycerza Jedi, i Luke'a Skywalkera. Wyjanilimy mu, e zamierzamy skoczy z Tavir i jej Gnbami, a jemu oferujemy moliwo wyboru. Moemy zniszczy Ocalaych co do jednego albo da im szans rozpoczcia wszystkiego od nowa, jak Nowa Republika zapewniaa zawsze ofiarom imperialnej agresji i przymusu. Nive przyj szans nowego ycia. Przy Nowej Republice rosncej w si, i niedobitkach Imperium spychanych coraz bardziej w gb galaktyki, Ocalali mieli coraz mniej okazji, by walczy przeciwko Imperium, stajc si zwykymi piratami. Gdyby nie chroni ich Gnbiciel", Nowa Republika mogaby ich rozgromi setki razy. Nive chtnie zamieni towarzystwo pitki tajemniczych goci i isalamira na moliwo rozpoczcia wszystkiego od nowa. Spojrza na mnie twardo. - Jedna sprawa, Jenos. Skd mam wiedzie, e ci si uda? - Dlaczego walczye z Imperium przez te wszystkie lata? - eby pomci moich przyjaci. - Wanie. Leonia Tavira porwaa moj on. Walcz z ni, ebym nie musia si za nikogo mci. Nive zmruy oczy. - Wy dwaj chcecie si przeciwstawi Tavirze? Mrugnem do Luke'a porozumiewawczo. - Mamy paru sojusznikw, a jeden z nich jest naprawd potny. Poradzimy sobie. Przed odlotem z Courkrus wysalimy dwie wiadomoci. Jedn do generaa Crackena, informujc go, e zlokalizowalimy kryjwk Gnbiciela" i lecimy rozprawi si z nim. Informacje o tym, dokd lecimy, zostawilimy u Nive'a, nie przekazujc ich jednak bezporednio Crackenowi. Nie chcielimy, eby grupa uderzeniowa Nowej Republiki pojawia si nagle na Susevfi, alarmujc Tavir, zanim przenikniemy do systemu i

Ja, Jedi

342 uwolnimy Mirax. Gdyby Nowa Republika zacza dziaa, Jensaarai, ktrzy pozostali na Susevfi mogli ostrzec Tavir, przekrelajc nasze wysiki. Posaem te wiadomo Boosterowi, informujc go, e wiem, gdzie znajduje si Mirax i wanie tam lec. Dostarczyem mu jeszcze mniej danych ni Crackenowi, ale zaznaczyem, e spodziewam si przywie mu Mirax ca i zdrow w cigu kilku dni. Dodaem, e natychmiast po uwolnieniu przywioz j na Bdn Wypraw", gdzie bdzie moga odpocz i doj do siebie. Chcielimy zostawi Elegosa na Courkrus, ale nalega, ebymy go wzili ze sob. Bardzo sobie przypadli do gustu z Oorylem - co zaczynao mnie powanie niepokoi. Polegao to na tym, e wymieniali si dowiadczeniami na temat tego, jak to jest, kiedy si dzieli ze mn kwater. Elegos zauway, e statki w rodzaju tego, ktrym przybyli do Vlarnyi Luke i Ooryl, ciko jest pilotowa w pojedynk, a skoro on potrafi lata, przyda si do pomocy Oorylowi. Luke czyja moglimy rwnie dobrze zaj fotel drugiego pilota, ale lecielimy na Susevfi w ochronnym bblu pola emitowanego przez isalamira. Dziki temu moglimy przemkn si niezauwaeni pod czujnym okiem Obrocw Jensaarai stacjonujcych wok planety, jak rwnie przed tymi na powierzchni ksiyca. Obrocy piercienia regularnie przeczesywali system przy uyciu Mocy w poszukiwaniu nadlatujcych statkw, ktrych uwag subtelnie odwracali, nie dopuszczajc do wykrycia sabego widma sensorycznego gwiezdnego niszczyciela, ukrywajcego si w piercieniu cia niebieskich otaczajcym planet. Zreszt nawet bez Jensaarai miejsce byo wymarzone na kryjwk, a przy ich pomocy namierzenie Gnbiciela" byo absolutnie niemoliwe. Luke wycign si na mikkiej awie w niewielkim saloniku statku i zakry oczy ramieniem. - Gdybymy mieli wicej rycerzy Jedi, moglibymy ich wysa razem ze statkami zwiadowczymi. Pewnie wtedy udaoby nam si wyczu Jensaarai i ich wysiki, by ukry Gnbiciela". - Moliwe, ale ja wyczuem ich obecno jedynie z bardzo bliskiej odlegoci, i to wtedy, kiedy prbowali sondowa mj umys. Kiedy nawizaem kontakt z Tycho podczas bitwy o Xa Fel, natychmiast mnie wykryli, a ja ich nawet nie poczuem. - Wstaem i podszedem do moduu kuchennego. Wycignem z chodziarki pojemnik z konserwowanym syropem zureber. - Napijesz si czego? Luke spojrza na mnie. - Jasne, daj mi jeden pojemnik. Rzuciem w jego stron pudeko, ktre wyldowao mu na brzuchu. Jkn gono. Umiechnem si. - Miae to zapa. Usiad, oderwa zbami rg pojemnika i wyplu. - Prbowaem, ale wewntrz pola emitowanego przez isalamiry jestem do niczego. Oderwaem rg mojego kartonika i pocignem yk napoju.- Nieatwo by znowu normalnym, co? Luke westchn ciko.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

343

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Przez pierwszych osiemnacie lat mojego ycia nie miaem pojcia, e istnieje co takiego jak Moc. Byem zwykym wieniakiem, ktry uwielbia lata. Chciaem wstpi do marynarki imperialnej i zosta pilotem. Rycerze Jedi naleeli wwczas do zamierzchej przeszoci, a wuj Owen nie zachca mnie do jej studiowania. - Wiem, to samo byo u mnie w domu. - Klapnem na aw obok Luke'a. - Nie rozmawiao si za wiele o Jedi. Wiedziaem tylko, e mj dziadek zna kiedy jednego z nich, a nawet razem pracowali, ale to byo jak wspominanie byej ony na zebraniu rodzinnym. - U rodziny nowej ony, tak? Rozemiaem si. - Wanie o to chodzi. Wiesz, kiedy spotkaem si z moim dziadkiem par miesicy temu i zobaczyem, jaki jest dumny z tego, e pomg ukry on i dziecko Nejaa Halcyona przed imperialnymi siepaczami, zrozumiaem, jak trudno musiao mu by utrzyma to w tajemnicy przez tyle czasu. Myl, e by rozczarowany, kiedy odrzuciem moje dziedzictwo Jedi i postanowiem szuka Gnbw na wasn rk. Musz da mu zna, e zmieniem zdanie. - Ciesz si, e to sobie przemylae. - Luke usiad i poklepa mnie po ramieniu. Sam nie wiem, co gorsze: kiedy mj ucze przechodzi na Ciemn Stron czy gdy po prostu opuszcza akademi, bo jestem beznadziejnym nauczycielem. Wzruszyem ramionami. - Wiesz, jacy s koreliascy Jedi... zawsze upieramy si, by chodzi wasnymi ciekami. - Przypomniaem sobie moj rozmow z Elegosem. - Jestem ci jednak winien przeprosiny. Przyszedem do akademii z okrelonymi wyobraeniami na temat tego, jak powinno wyglda szkolenie, i nigdy ich nie zrewidowaem, wic tak naprawd nie daem ci szansy. - Przeprosiny przyjte, cho byy zupenie niepotrzebne. -Luke kiwn gow. Nie uatwiaem ci sprawy. Powinienem by pamita, e rwnolege cieki nie s lepsze lub gorsze, tylko po prostu inne. Nadal jednak podamy w tym samym kierunku. - To prawda, ale to nie oznacza, ebym zmieni zdanie w kwestiach takich jak na przykad sprawa Kypa. Tavira od razu pomylaa, e Kyp zniszczy Carid na polecenie Nowej Republiki i jestem przekonany, e mnstwo ludzi chtnie uwierzy w tak wersj wydarze. - Wiem. Rozumiem, co czujesz. - Luke napi si syropu i obliza niebieskawy pyn z kcikw warg. - Mona by jednak twierdzi, e propozycja, jak zoylimy Jacobowi Nive i jego Ocalaym jest bardzo podobna do szansy, jak dosta Kyp. Zreszt sam wiesz, e postanawiajc zosta rycerzem Jedi, Kyp wyda na siebie co w rodzaju doywotniego wyroku. - Wiem i zdaj sobie spraw, e nie wybra atwego ycia. Zabicie go nie sprawi, e galaktyka stanie si lepsza, wic przypuszczam, e to byo najlepsze rozwizanie. Napiem si i na chwil zamknem oczy. - Ale to nie oznacza, e takie rozwizanie musi mi si podoba. Niemono wymylenia lepszego musi by frustrujca. - Moemy zrobi tylko tyle, ile mieci si w granicach naszych moliwoci. - Luke si rozemia, ale czuem, e jest zmczony. - Powiedz, pomylaby kiedy, e b-

344 dziesz mkn przez hiperprzestrze, planujc atak na imperialny paac gubernatorski, w ktrym wanie goci imperialna renegatka i jej zaoga? Otworzyem jedno oko i spojrzaem na niego. - Tatooine musiaa by naprawd paskudnym miejscem, jeli to jest wanie twoje wynione ycie. - A tak le nie byo. - Susznie, byem tam kiedy. Na kadej innej planecie Jawo-wie uroliby do rozmiarw Huttw, a tam byli tylko maymi pokurczami. - Cae szczcie. Pomyl, co mogliby narobi. - Luke umiechn si. - Tak naprawd to mam z Tatooine wicej wspomnie dobrych ni zych. - Ale chciae si stamtd wyrwa. - Tak, w najgorszy z moliwych sposobw. - Umiech znikn z jego twarzy. - I udao mi si. Wycignem rk i zapaem go za kark. - A przy okazji wyszo z ciebie wszystko, co najlepsze, co oznacza, e reszta galaktyki musi si mocno stara, eby ci dorwna. Strata wuja i ciotki musiaa ci zabole, ale myl, e byliby zadowoleni, widzc ci teraz. Wiedzieliby, e ich wysiki nie poszy na marne. - Tak mylisz?- Jasne, nie mam co do tego wtpliwoci. - Umiechnem si do niego. Tutaj, w bblu pola emitowanego przez isalamiry, przesta go chyba przygniata ciar odpowiedzialnoci za ca galaktyk. Bi od niego optymizm i jednoczenie niepewno, ktre musiay go charakteryzowa jako modego chopaka. - Nie miae rodzestwa, prawda? To znaczy dorastae sam? - Tak, miaem tylko paru przyjaci. - To tak jak ja. I nie, nigdy nie sdziem, e polec do paacu imperialnego gubernatora, eby stan do walki ze zdeprawowan pani admira. - Aha. - Marzyem raczej o wypadzie do Nal Hutta i wykurzeniu zbrodniczych Huttw z ich nor. - A zastanawiae si, jakie masz szans przeciwko takiemu przeciwnikowi? Rozemiaem si. - Hej, jestem Korelianinem, zapomniae? - Susznie. A ty zapomnij, e mwiem cokolwiek o szansach. - Luke skoczy swj napj i zgnit kartonik. - W yciu chyba kady z nas dostaje karty inne ni te, ktrymi chciaby zagra. - Tak, a caa sztuka polega na tym, jak je wykorzysta. Niektrym dostaj si najlepsze karty, a mimo wszystko przegrywaj. - Pokiwaem gow. - Jak na wieniaka zakopanego w pyle i marzeniach, nie najgorzej ci poszo w yciu. - To ci dopiero wyznanie, jak na Korelianina. Gonik kanau cznoci z mostkiem zaskrzecza. - Ooryl mwi, e za pi minut wychodzimy z nadprzestrzeni. Potem mamy jeszcze godzin na przelot do Susevfi. Lepiej si przygotujcie, na wypadek gdyby powitanie okazao si gortsze, ni si spodziewamy.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

345

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Wcisnem przycisk transmisji. - Zrozumiaem, Elegos. Bdziemy gotowi. Luke wsta, podszed do pki, gdzie podczony do adowarki lea jego miecz wietlny, odczy od niej bro i przypi do pasa. Wyj te z adowarki mj miecz i obejrza go ze wszystkich stron. - Nieza robota. Dwufazowy? Zmarszczyem czoo. - Prbowaem powtrzy inynierski wyczyn Gantorisa, ale w tej chwili dziaa tylko jedna faza. Musz znale prawdziwy brylant. - Widz, e zapanowaa moda na ostrza dwufazowe. - Rzuci mi miecz. - Mimo wszystko podoba mi si ostrze i wyglda na to, e porzdnie go wykonae. - Nie jest zbyt pikny, ale tylko to miaem pod rk. - Zapaem miecz i wyczyem ochraniacz. Wstaem, przecignem si i przypiem bro do pasa. - Mam jedno pytanie, zanim si zacznie. - Sucham. - My, Jedi, powinnimy uywa naszych mocy tylko w obronie, a przecie tutaj planujemy napad na baz. Luke przytakn. - Owszem. Ale dziaamy w obronie ycia Mirax, a take wszystkich przyszych ofiar Taviry. - Zgoda, ale zastanawiam si, czy nie mamy jednak pewnych zobowiza moralnych wobec ludzi, ktrzy uznaj nas za agresorw. - Zmarszczyem brwi. - Przypumy, e postawiono mnie do pilnowania czego, a tymczasem pojawia si facet z mieczem wietlnym, by mi to odebra. Wyjmuj miotacz i strzelam. No wiesz, synna kwestia punktu widzenia. Mistrz Jedi zamyli si. - Rozumiem twoje wtpliwoci. W czasie mojego spotkania z Huttem Jabb ostrzegem go, by nas wypuci, bo w przeciwnym razie zostanie unicestwiony. Nie usucha, i to by jego koniec. - Czyli chodzi o to, eby ostrzec tych, ktrzy nie zdaj sobie sprawy, w co wdepnli? Luke skin gow. - Jeli znajdziemy tam takich. Ilu szturmowcw mieci si na imperialnym gwiezdnym niszczycielu? Jakie dziesi tysicy? Nie sdz wprawdzie, by Gnbicie!" mia pen zaog, ale bdzie tam i tak prawdziwy tok. Chcesz zgadn, ilu z nich na dole pilnuje paacu? - Nie obchodzi mnie to. - Zapiem pas. - Imperator nie zdoa wyprodukowa do szturmowcw, by mnie powstrzyma przed uwolnieniem Mirax. Mog ucieka albo zgin, to ich wybr. - Cay Korelianin! - Luke pokrci gow. - Nic dziwnego, e pozostali Jedi woleli, ebycie nie wypuszczali si poza granice Korelii. Puciem do niego oko.

346 - Po prostu bali si, e nic dla nich nie zostanie do roboty, kiedy skoczymy.Mam nadziej, e masz racj, przyjacielu. - Luke zaoy kciuki za pas. - Bo w czasie misji takich jak ta obaj bdziemy mie pene rce roboty. Prbowalimy z Lukiem - wprawdzie krtko i bezskutecznie - namwi Ooryla i Elegosa, by pozostali na statku, ledzc ruchy innych jednostek w systemie. Mogliby da nam zna przez komunikator, gdyby na przykad Gnbiciel" ruszy albo gdyby zdarzyo si cokolwiek, co wymagaoby modyfikacji naszych planw. Oni jednak przewidzieli nasze posunicie i zaprogramowali komputer pokadowy w taki sposb, by zbiera informacje o ruchu statkw wewntrz systemu i przekazywa zakodowanym sygnaem przez komunikator do notesu komputerowego Elegosa. Elegos zauway, e przy jego wchu i przy zdolnoci Ooryla do postrzegania wykraczajcej poza zakres widma, ktry ludzie z waciw sobie arogancj nazywaj widzialnym", atwiej bdzie porusza si nam w nocy, nawet bez uycia Mocy, co opni moment wykrycia nas przez Jensaarai. Nie mogem si z tym nie zgodzi, a e widywaem ju Ooryla w czasie walki wrcz, wiedziaem, e jego obecno tylko nam wyjdzie na dobre. Mia przy sobie rusznic blasterow i pas ogniw energetycznych przewieszony przez klatk piersiow. Elegos te dwiga rusznic blasterow, ale pas z ogniwami energetycznymi owin sobie wok szczupej talii. Spojrzaem na niego i zmruyem oczy. - Chyba nie zamierzasz w tym uczestniczy? Przecie nie chcesz, by ciyy ci wspomnienia o zabijaniu kogokolwiek. - Musz ci towarzyszy, a bez broni nie pomog wam w obronie i bd tylko ciarem. Gdyby przeze mnie ci si nie udao, to wspomnienie ciyoby mi o wiele bardziej, wic nie chc si na nie naraa. Zamiast tego zachowam wspomnienie, jak pomogem uratowa twoj on. - Elegos wycign rusznic i przeczy jeden z przyciskw. - A funkcja oguszania w tej broni wydaje si dziaa jak naley. Umiechnem si, a potem powoli przeniosem wzrok na Ooryla i Luke'a. - Zanim pjdziemy, chc wam wszystkim podzikowa. Nikt nigdy nie mia lepszych przyjaci. Musicie by wszyscy niespena rozumu, by to robi, ale i tak jestecie nadzwyczajni. Elegos spojrza na Ooryla. - Korelianie nigdy nie wiedz, kiedy przesta gada, prawda? Ooryl rozchyli wargi. - Znam takich Korelian, co to potrafi. Luke rozemia si i wycelowa kciuk w pokryw wazu. - Zabierajmy si za jeszcze jedn rzecz, ktra jest specjalnoci Korelian - za stracecz misj, w ktrej nie maj adnych szans. Szlimy ulicami Yumfli zupenie bezkarnie, niemal nie zauwaeni. Kilka miesicy temu uznabym to za niezwyke, ale spdziwszy tyle czasu wrd Gnbw, ju si nie dziwiem. W tym miecie wszyscy, ktrzy nie byli czonkami Gnbiciela" na przepustce ani nie patrolowali ulic, woleli pozosta w domu. Mieszkali w okupowanym miecie, a chocia cz z nich moga bogaci si na dostawach towarw i usug dla zaogi

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 347 Gnbiciela", wikszo wolaa nie mie z nimi - jako byymi onierzami Imperium nic do czynienia. Czuem to samo napicie na ulicach Vlarnyi i cieszyem si z izolacji od miejscowych, jak nam zapewniaa. Zaoganci Gnbiciela" sami w sobie nie przedstawiali problemu - byli na przepustce i po prostu chcieli si zabawi. Przy tej parnej, gorcej pogodzie woleli siedzie w knajpach, gdzie dziki klimatyzacji noc bya do zniesienia, dziki alkoholowi - cakiem przyjemna, a dziki dobremu towarzystwu - wrcz wspaniaa. Patrole, ktre miay za zadanie zbiera po ulicach i odstawia na pokad chorych, gupich albo pijanych wczgw przestrzeni, nie zaszczyciy nas nawet spojrzeniem. Elegos wyczuwa zapach zbroi na dugo, zanim dostrzeglimy pierwszego szturmowca, moglimy wic zawsze schowa si w bocznym zauku albo spokojnie stan na rogu. W kocu dotarlimy przed budynek stojcy naprzeciwko paacu gubernatora, oddzielony od niego niewielkim trawnikiem. Budynek otoczony by omiometrowej wysokoci murem, z wynios wie na kadym z czterech rogw. W samym rodku mur rozcinao cofnite w gb, ukowato sklepione wejcie, zamknite na noc dwoma skrzydami cikiej, metalowej bramy. Szturmowcy patrolowali teren parami, a w kadej z naronych wie stao jeszcze dwch. Sam paac zbudowano na planie trjkta, z wieami umieszczonymi w kadym z wierzchokw. Wiee po prawej i lewej stronie miay dobre pitnacie metrw wysokoci i dwa razy tyle w przekroju. Dokadnie naprzeciwko bramy, w gbi, w najdalszym wierzchoku trjkta, wznosia si kwadratowa wiea wysoka na trzydzieci metrw. Mniej wicej na jednej trzeciej jej wysokoci znajdowao si przewenie, jakby kto cisn to miejsce gigantyczn pici. Z architektonicznego punktu widzenia byo to ciekawe rozwizanie, ktre odrniao paac od pozostaych budynkw. czcy wiee budynek waciwego paacu mia cztery pitra wysokoci, a na dachu najwikszej wiey zbudowano prywatne ldowisko dla promw, mrugajce jasnymi wiatami. - Dwadziecia metrw do bramy. - Kucnem, rozpiem paszcz i pozwoliem, by zelizn mi si z ramion. Podniosem szczypt piachu i rzuciem w powietrze. Py polecia w stron paacu. - Ale przynajmniej mamy wiatr w plecy. - Dobrze. Ooryl i Elegos bd nas kry, a my dwaj wchodzimy. Elegos odchrzkn. - Brama jest zamknita. Jak zamierzacie j sforsowa? Ujlimy miecze. - Zapukamy - zasugerowa Luke. - Bardzo gono. - A wy co tu robicie? - Zza wga budynku, za ktrym si przyczailimy, pojawia si znienacka dwjka szturmowcw. -Pokacie identyfikatory. - Jasne. - Powoli wstaem, trzymajc miecz w taki sposb, jakby to by prt jarzeniowy. Lew rk macaem si po kieszeniach, jakbym szuka dokumentw. Musz gdzie tu by... - Miaem nadziej, e uda mi si wysa do ich umysw wizj, ktra odesaaby ich tam skd przyszli, ale w gowie miaem pustk. Jeden ze szturmowcw podszed do mnie bliej. - Chyba gdzie ju ci widziaem. - Mnie? To niemoliwe.

Ja, Jedi

348 - Nie zgrywaj cwaniaka! - Drugi ze szturmowcw wycelowa we mnie blaster. Pjdziesz z nami. Spojrzaem na Luke'a, wzruszyem ramionami i wcisnem kciukiem przycisk na rkojeci miecza, wbijajc srebrne ostrze prosto w pier szturmowca. Pchnem go na jego towarzysza, odrzucajc na bok blaster, ktry trzyma w rku. Drugi szturmowiec nie przestawa naciska spustu, posyajc w mrok nocy nieprzerwan seri strzaw. Ciem mieczem w poprzek, skracajc mu rce na poziomie okci, co skutecznie zakoczyo jego atak. Luke popatrzy na mnie. - Musisz troch popracowa nad etapem ostrzegania. - Nie miaem okazji wyprbowa tego na tych dwch. - Zrobiem unik, bo szturmowcy na dachu paacu zaczli krzycze i strzela w naszym kierunku. Rozdzwoniy si alarmy. - Ale pozostaych chyba mona uwaa za ostrzeonych... a teraz biegiem, ju! Rzucilimy si sprintem w stron bramy paacu, zygzakujc, eby utrudni celowanie naszym przeciwnikom. Biegnc, otworzyem si na Moc i poczuem, jak zalewa mnie strumie danych. Zrobiem zwd na praw nog, przeniosem ciar ciaa na lew i zatoczyem mieczem uk, wysyajc kilka blasterowych strzaw w noc. Dwa kolejne kroki, chwila wahania, gdy siatka elektroniczna umieszczona na prawej wiey przecia ciek przede mn kurtyn ognia, a potem zanurkowaem w d pod gradem strzaw, ktre zaczy ju mnie namierza. Odbiem dwa kolejne strzay, aujc, e nie umiem tak jak Luke posa ich z powrotem w stron tych, ktrzy je do mnie skierowali. W kocu dotarem pod oson bramy. Rozcignem sfer odpowiedzialnoci, eby zobaczy, co czeka na nas po drugiej stronie wrt, ale nikogo tam nie byo. Rozszerzyem j jeszcze bardziej i umiechnem si. - Mam j, Luke. Z tej odlegoci wyczuwam Mirax. Jest w wiey z twojej strony, na dole. Mistrz Jedi umiechn si. - Nie dajmy jej duej czeka. Jednoczenie cilimy mieczami na prawo i lewo od rodka bramy, wycinajc dziur, przez ktr przeszedby nawet migacz. Wszedem do rodka i ciachnem prosto w okie szturmowca, ktry pochyla wanie rusznic laserow, by zasypa nas strzaami. Krzykn i zatoczy si do tyu. Zapaem rusznic, ktr wypuci z rk i posaem seri w kierunku drugiego, kulcego si przed ogniem Elegosa. Kiedy wystrzeliem, zwin si wp i run z muru w d, ja za pobiegem za Lukiem. Luke odbi kilka strzaw, nadlatujcych w jego stron, posyajc cztery z nich z powrotem ku wiey, z ktrej nadleciay. Jeden ze szturmowcw pad, ale drugi tylko zrobi unik, za to siatka elektroniczna rozcignita na wiey zacza iskrzy i zapalia si. Luke skrci do poowy luf rusznicy laserowej pierwszego ze szturmowcw, ktrzy wybiegli z wiey, w ktrej przetrzymywano Mirax, a potem ci na odlew, odrbujc od miednicy mczyzny wszystko to, co miaa podtrzymywa. Przeczyem bro na oguszanie i strzeliem do kolejnego z nadbiegajcych szturmowcw. Elegos, ktry

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 349 przeszed wanie przez bram, wpakowa strzay oguszajce w trzech nastpnych. Zatoczyli si i upadli na ziemi. Luke znikn w drzwiach wiey. Zobaczyem bysk i usyszaem jk wystrzau z blastera, ale szum miecza wietlnego nie usta. Ooryl przebieg przez bram, ostrzeliwujc si i kadc kolejnych nadbiegajcych szturmowcw. Osanialimy go z Elegosem, pki nie wszed do wiey, a potem ruszylimy za nim. Pobiegem prosto w stron schodw prowadzcych na d. Po drodze zostawiem dwch szturmowcw, rozoonych w najdziwniejszych pozycjach. Pitro niej dogoniem Luke'a, ktry sta u wejcia do korytarza o omioktnie sklepionym suficie, z licznymi drzwiami po obu stronach. Luke sta przy panelu kontroli, przegldajc wydruk z nazwiskami winiw. - Sprawdzam, w ktrej jest celi. Spojrzaem na list i puknem palcem w nazwisko Mirax. - To ona. - Cela 02021020. Kiwnem gow i pobiegem korytarzem. - To tutaj. Przestrzeliem zamek i patrzyem, jak drzwi rozsuwaj si w deszczu iskier. Pierwsze trzy kroki pokonaem skokami, a potem zatrzymaem si. Leaa tam, dokadnie tak, jak pokaza mi Exar Kun. Mae szare urzdzenie przymocowane do czoa mrugao czerwonymi i zielonymi diodami, a skpana w srebrzystym wietle twarz bya biaa jak ciana, odcinajc si ostro od ciemnych wosw. Wygldaa idealnie, jakby spaa, a ja poczuem, e co mnie ciska za gardo. Mirax, jaka ty pikna, pomylaem. Nie byo ci przy mnie zbyt dugo. Luke przecisn si obok mnie i pochyli nad gow Mirax. - To nie to urzdzenie powoduje, e jest nieprzytomna. Wyglda to raczej na trans Jedi. Zazwyczaj nie mona nikogo wprowadzi w hibernacj wbrew woli, ale jeeli to urzdzenie pokonao jej opr, mogo si to uda. Przyznaem mu racj. - Wiem co nieco o maszynach pokonujcych opr. - Pooyem miecz i blaster na platformie, na ktrej spoczywaa Mirax. -Zdejmuj to urzdzenie i budzimy j. Luke zdj opask i rozbi j o cian. - Potrzeba czego wicej, by j obudzi. -Wycign rk i dotkn jej czoa. - Jest taka technika Jedi... Chwyciem go za rk. - Znam j. Czytaem o niej w notatkach dziadka. -Umiechnem si. - To moja ona, chc mie w tym swj udzia. Ty wyprowadzisz j z transu, a ja dam jej zna, e za ni tskniem. Luke kiwn gow i przeszed na drug stron katafalku. - Gotw? - Do dziea. - Kiwnem gow, pochyliem si i pocaowaem moj on w usta.

Ja, Jedi

350

ROZDZIA

48
Mirax zamrugaa piwnymi oczami i zacza si umiecha. Wycigna rk, zapaa mnie za tunik, przycigna do siebie i przylgna do moich ust. Caowalimy si z zapamitaoci odnalezionych kochankw, z sercami nagle uwolnionymi od ciaru tsknoty. Gaskaem jej wosy, a ona przycigaa mnie mocno do siebie, dopki nie zabrako nam tchu. Odsunem si do tyu, tak bym mg zobaczy ca jej twarz. - Cze, maa. - Cze, przystojniaku. - Jej umiech posa przeze mnie fal gorca, od czubka gowy do czubkw palcw i z powrotem. - Tylko uwaaj, eby ci nie zobaczy mj m. Jeli si dowie, e caowae mnie w ten sposb, bdziesz w powanych tarapatach. Luke wybuchn miechem. - Podoba mi si ta twoja ona. Pocaowaem j w czubek nosa. - Pamitasz Luke'a Skywalkera? - Jasne. Mio ci znowu widzie, Luke, cho okolicznoci mogyby by lepsze. Mirax usiada, spucia nogi na podog i przecigna si. - Nawet nie chc wiedzie, co to za dziura, powiedzcie mi tylko, e macie plan, jak nas std wydosta. Odlegy jk blasterw towarzyszy Elegosowi, gdy wchodzi do celi Mirax. - Ooryl trzyma ich odcitych na schodach. Lepiej ruszajmy, zanim sprowadz posiki. Mirax skonia gow, witajc Elegosa. - Caamasi? - Elegos A'kla, Powiernik spoecznoci caamasjaskiej na Kerilt. - Spojrzaem na ni. - Dobrze si mn opiekowa. Rozemiaa si i zasalutowaa Elegosowi. - Masz moje podzikowania i podziw. Opiekowanie si nim to spore wyzwanie. Elegos wzruszy ramionami. - Ale nie, doskonale go pani wychowaa. - Ale nadal zostawia porozrzucane ubrania? Odchrzknem.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

351

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- O tym porozmawiacie sobie pniej. Czy jest jaka szansa, e przebijemy si std z powrotem do kosmoportu? Elegos potrzsn gow. - Raczej nie. Mirax chwycia rusznic laserow, ktr pooyem obok niej na podium. - W takim razie idmy na dach duej wiey. Jest tam mae ldowisko... tamtdy mnie tu przywieli, kiedy opuciam Tancerza". Zgarniemy jaki migacz albo prom i dolecimy nim do naszego statku. Luke skin gow. - To ju jest co. Mirax wskazaa na drzwi. - No to nie ma na co czeka! Mistrz Jedi spojrza na mnie. - Dostrzegasz pewne podobiestwo pomidzy ni a Mar? Wzdrygnem si. - Skoro ju o tym mwimy... lepiej, eby one si nigdy nie spotkay, nie sdzisz? - Masz racj. Na kocu korytarza Ooryl zasypywa klatk schodow gradem strzaw laserowych, zamieniajc w sito ciank na najbliszym podecie. Dwch szturmowcw leao w przejciu, pozostali wygldali zza rogu. Cofnli gowy, gdy Ooryl zacz do nich strzela. Rozcigajc sfer percepcji zmysowej wyczuem, e na schodach i w korytarzu nad nami czai si wicej onierzy. Umiechnem si. - Mam pewien plan. Mirax, podaj mi blaster. - Wskazaem na sufit. - Elegos, moesz mnie podsadzi? Luke wycign rk. - Pozwl, e ja to zrobi. Poruszy rk niemal niezauwaalnie, a ja uniosem si ku sufitowi rwnie pewnie, jakbym sta na kamiennej platformie. Zapaliem miecz wietlny i wyciem w suficie nade mn koo, odrzucajc je na bok, gdy Luke pchn mnie jeszcze wyej. Zrobiem krok do przodu, podniosem rusznic i wpakowaem seri bkitnych promieni prosto w tum szturmowcw toczcych si w kocu korytarza. Ich zbroje odbijay cz energii, parujc przy tym, co zmniejszao si innych strzaw, ktre zamiast oguszy onierzy, po prostu lekko ich oszoomiy. Miaem ich jednak wystawionych jak na patelni - byli zdani na moj ask. Elegos przeszed przez wycit przeze mnie dziur i zacz strzela. Jego bkitne pociski trafiay w zamroczone cele, oblewajc je bblem bkitu, w ktrym osuwali si na ziemi. Zapani w puapk przestali by waciwie jednostk bojow, stanowili tylko grup atwych celw do zestrzelenia. Wykoczylimy ich w par chwil. Ooryl wbieg po schodach, ale Mirax i Luke obrali krtsz tras korytarzem. Mirax odebraa mi blaster, wzia ogniwo energetyczne od Ooryla i pocaowaa go w policzek. Odwrcia si i wskazaa kierunek przeciwny od klatki schodowej. - Tam jest korytarz, ktry prowadzi do gwnego budynku. Na jego dachu znajdziemy platform adownicz. Luke prowadzi. - Musimy uwaa. Szturmowcw moemy wyczu poprzez Moc, ale z Jensaarai pjdzie trudniej.

352 - Trudniej to za mao powiedziane. - Mirax wyrzucia wyczerpane ogniwo energetyczne i woya na to miejsce nowe. - Ich przywdczyni, ta kobieta, ktr nazywaj Saarai-kar, z jakiego powodu uwaa, e przetrzymywanie mnie tutaj chroni jej rodzin przed zagad. Kiedy do mnie mwia, kiedy mnie karmia - a wiem, e pomidzy posikami spaam bardzo dugo stosowaa jednoczenie czas teraniejszy, przeszy i przyszy. Mwia, e Halcyon jest jej zgub albo przeznaczeniem, ale nie chciaa powiedzie nic wicej. Strasznie to byo popltane, ale nawet przez chwil nie odniosam wraenia, e jest obkana. Luke pokrci gow. - Pewnie sama rozumiaa z tego niewiele wicej ni ty albo ni Keiran... to znaczy Corran... kiedy straci z tob kontakt. Nie wiedzia jeszcze wtedy paru rzeczy, ktre pozwoliyby mu umieci wszystko na waciwym miejscu. - Nadal nie jestem pewien, czy do koca rozumiem, co si wtedy stao. - Nie, ale pewnie nie wiedz tego rwnie Jensaarai. - Luke zmarszczy brwi. Przechodz szkolenie podobne do Jedi, ale wypaczone i wzbogacone obcymi elementami. Nie jest to niezalena tradycja uycia Mocy, jak ta, ktr wypracoway czarodziejki z Dathomiry. Nie jest te podobna do adnej innej, o ktrych syszaem. - Wzruszy ramionami. - A to i tak za mao powiedziane. - To ty! - sowa, ktre doszy do nas przez goniki moduu cznoci na skrzyowaniu dwch odng korytarza, byy pene gniewu, chocia myl, e przefiltrowane przez system cznoci i tak nie oddaway w peni uczu osoby, ktra je wypowiedziaa. Spojrzaem w lewo i zobaczyem holograficzny obraz Taviry, niemal naturalnej wielkoci, z rkami opartymi na biodrach. - To ty bye tym Jedi na Courkrus! - Do usug - zgodziem si z ni. Przeoyem miecz do lewej rki, a praw pokazaem na Luke'a i Mirax. - Pozwl, e ci przedstawi Luke'a Skywalkera, mistrza Jedi. Ta kobieta to Mirax Terrik; a to jest... zaraz, zaraz, wanie po ciebie lecimy. Na pewno chciaaby ich pozna osobicie. - Jak miesz! - Ano miem. - Wycelowaem palec w gr. - Zaraz tu bd statki Nowej Republiki. Dni Gnbiciela" s policzone. - Nigdy! Rozemiaem si. - Nawiasem mwic, nie upyn jeszcze wprawdzie miesic, ale moja odpowied brzmi nie". - Ty mieciu! Niech no tylko dostan ci w swoje rce... - O tym moesz sobie tylko pomarzy, kochanie. - Mirax przerwaa poczenie. Imperium nie istnieje od dobrych paru lat, a ona cigle rzuca te same imperialne pogrki. Niech no tylko dostan ci w swoje rce"! Te co! Kobieto, na jakim ty wiecie yjesz? - Strasznie mi si podoba ta twoja Mirax - stwierdzi Luke. -I zdecydowanie masz racj: nigdy nie powinny si spotka z Mar! Przyspieszylimy kroku, wbieglimy do gwnego budynku i skierowalimy si na gr. Schody wijce si wok wysokiego atrium w rodku budynku miay balustrady do grube, by mogy stanowi oson, z czego natychmiast skorzystalimy, podobnie

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

Michael A. Stackpole 353 jak ci, ktrzy prbowali nas powstrzyma. Czerwone i niebieskie promienie laserowe wiszczay i jczay, wzniecajc niewielkie kby dymu, gdy odbijay si rykoszetem od marmurowych kolumn i czarnych kamiennych okadzin ciennych. Przy tym nachyleniu schodw wydawao si, e bd kry w nieskoczono, ale to nas nie powstrzymao. Schody cigny si bez przerwy, bez podestw na ppitrach, ktrych mona by atwo broni, a nasi przeciwnicy musieli sobie poradzi z jeszcze jednym wyjtkowo denerwujcym problemem: dwaj z tych, do ktrych celowali, posugiwali si archaiczn broni, ktr odbijali nadlatujce strzay. Luke umia nawet kierowa je z powrotem w kierunku onierzy, ktrzy je wystrzelili, powalajc ich lub zmuszajc do przerwania ognia na dostatecznie dugo, by Ooryl, Elegos lub Mirax zdyli do nich strzeli z flanki. Na jednym z wyszych piter poczulimy, e cay budynek zadra. - Prom odlatuje. Elegos zmarszczy brwi. - Tavira ucieka. Wymieniem spojrzenia z Oorylem. - Albo kto do niej leci z rozkazami. - Sprbowaem rozcign wiadomo, eby sprawdzi, czy Tavira jest ju na promie, czy te cigle w budynku, ale nic nie wyczuem. - Co mnie blokuje. - Mnie te - przytakn Luke. - To Jensaarai. - Na pewno. Jednym zrywem oczycilimy wylot ostatniego korytarza i pokonalimy tych kilka schodw, ktre dzieliy nas od przedsionka wielkiej sali audiencyjnej dawnego gubernatora. Sala zostaa zaprojektowana tak, by od pierwszej chwili oszoomi wchodzcych. W kwadratowy ksztat zostay wpisane liczne koa, od spiralnych bazaltowych kolumn podtrzymujcych sklepienie, a po ukad ornamentw na pododze i suficie. Na drugim kocu sali, naprzeciwko nas, wznosiy si schody prowadzce na taras widokowy otoczony cianami z transpastali. Widzielimy przez nie wschd gazowego giganta, rozwietlajcy wszystko swoim blaskiem. Na ppitrze, na szerokiej platformie stao masywne biurko z czerwonego granitu i wykute z tego samego kamienia, pokryte mikkimi poduszkami krzeso. atwo mogem sobie wyobrazi gubernatora, jak przy nim pracuje, jak rozsdza sprawy wniesione przed jego oblicze. Opromieniony potg Imperium, sprawowa niekwestionowane, autorytarne rzdy na Susevfi. Wszdzie wok sali, jak dworacy czekajcy na rozkazy, stay dziwne, rzadkie meble, a na nich leay kupki monet, mae szkatuki pene klejnotw i kolekcje bibelotw, stanowice prymitywny, ale spektakularny pokaz bogactwa Taviry. Cay ten luksus, ktry obrzuciem jednym spojrzeniem, blad jednak wobec szeciu postaci, stojcych porodku komnaty. W samym centrum grupy staa kobieta w szarym paszczu, z pasmami siwizny w dugich brzowych wosach. Jej twarz okrywaa maska, ktra jednak nie przedstawiaa zwierzcia, lecz twarz modej kobiety, piknej i umiechnitej. Ogie w niebieskich oczach, wyzierajcych spod maski, sugerowa jednak, e daleko jej do miechu.

Ja, Jedi

354 Wok niej w ciasnym uku ustawio si pozostaych picioro Jensaarai w szarych paszczach z odrzuconymi kapturami. wiato padajce z paneli jarzeniowych nad ich gowami rzucao gbokie cienie na maski, stylizowane na gada, insektoida i ssaka. Tego, ktry sta z prawej strony, widziaem na mostku obok Taviry. Pozostali, nisi od tamtego, emanowali podnieceniem i oczekiwaniem. Stojca w rodku kobieta uniosa prawe rami i wycelowaa we mnie miecz. Wystrzelio z niego zote ostrze, od ktrego dzielio mnie jednak jeszcze z pi metrw. - W kocu przybye, Halcyonie, eby nas zniszczy. - Spojrzaa poza mnie. Reszta z was moe odej. Zrobilicie swoje, sprowadzajc tu Halcyona. Zmarszczyem czoo. - Porwalicie Mirax tylko po to, by mnie tu sprowadzi? Trzeba byo poda adres, a pojawibym si tu znacznie prdzej. Ooryl pooy mi do na ramieniu. - Nie chodzio o to, gdzie masz przyby, tylko kiedy. - Wybr przyszoci dokonuje si w momencie, gdy rodzi si ta przyszo, ktrej podasz. - Kobieta zsuna paszcz, ukazujc reszt zbroi, rwnie stylizowanej na ciao piknej kobiety, ktre - cho powabne - byo rwnie niewtpliwie zabjcze. Pochylia miecz w moj stron w postawie, ktra co mi przypominaa. Trzymaa miecz jak sztylet, w lewej rce, praw opierajc na rkojeci. - A waciwy moment jest wanie teraz. Luke postpi p kroku do przodu i stan u mojego boku. - Zaczekaj chwil! Jestem Luke Skywalker. Nie ma potrzeby, by przelewa tu wicej krwi.- Skywalker, tak. Przewidywalimy twoj interwencj. - Kiwna gow. Moi uczniowie ci zabawi, a potem ci zabij, po to, by oni mogli dalej y. Pitka otaczajcych j postaci przesuna siew lewo, odrzucajc paszcze, ktre opady na podog. Kady z nich wycign i wczy miecz wietlny. - Saarai-kar, nie rb tego. - Luke wskaza na uczniw. - Nie chc ich zabija. - W takim razie bdziesz mia problem, Skywalkerze. - Skina na mnie gow. Podejd, Halcyonie, zabijaj lub gi. W tym punkcie czasu nie ma innej moliwoci. Wczyem miecz, gdy ruszya na mnie i zablokowaem pierwszy cios nisko z prawej strony. Spodziewaem si, e obrci nadgarstek w skrcie, ktry pozwoli jej przeczesa zotym ostrzem miejsce, gdzie jeszcze przed chwil si znajdowaem. Zrobiem unik i zaatakowaem jej nogi, ale zataczya nad ostrzem mojego miecza. Nie spodziewaa si jednak, e nie wstan, tylko zawiruj w kucki, opierajc si na lewej doni. Kiedy dotkna ziemi, wypchnem nogi w jej kierunku, pozbawiajc j rwnowagi. Poderwaem si, by i za ciosem, ale moja przeciwniczka wcale nie upada. Po prostu wykonaa powolne salto do tyu. W momencie, gdy dotkna stopami ziemi, ponowia natarcie, wykonujc zwody w prawo i w lewo. Cofnem si i przygotowaem do odparowania jej ataku. Kiedy ostrze spado na mnie z lewej strony, odparowaem je kocem klingi do gry i w ty, zataczajc mieczem zamaszyste koo. Jednoczenie przesunem si w stron przeciwniczki, tak e przez chwil stalimy rami przy ramieniu. Uderzyem lewym okciem w jej mask, odrzucajc gow do tyu, i poprawiem zaraz szybkim ciciem.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

355

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Z mojej lewej strony Luke rozprawia si z reszt Jensaarai z niebywa wpraw i atwoci. Uwiadomiem sobie, i jedyna pomoc, jakiej potrzebowa ode mnie na Courkrus tamtej nocy, gdy zmierzylimy si z pozostaymi wysannikami bractwa, to potrzymanie paszcza. Szybka parada mieczem, poprawiona pchniciem Mocy - i ju dwch przeciwnikw leao na ziemi. Kolejna parada i uderzenie rkojeci miecza w gow wystarczyo, by powali kolejnego. Telekinetyczne pchnicie prosto w mask okrywajc twarz nastpnego olepio go i podczas gdy prbowa utrzyma rwnowag, ostrza dwch mieczy sioway si wrd trzaskw i zgrzytw. Saarai-kar zaatakowaa mnie z zimn furi, a w sposobie, w jaki trzymaa miecz, rozpoznaem styl walki Anzatczyka, ktry zabi mojego dziadka. Wymierzya cios na poziomie mojego pasa, ale odskoczyem w ty; zaraz poprawia, muskajc wysunit do tyu nog. Ostrze rozcio szat i przysmayo wierzchnie warstwy skry na moim prawym biodrze, ale nie wyrzdzio mi powaniejszych szkd. Okrciem si na prawej picie, a lew wymierzyem kopniaka, ktry posa j w ty na duraplastowy kufer wypeniony monetami. Rzucia gar monet w moj stron, a dopiero po chwili zorientowaem si, co zamierza. Telekinetyczne pchnicie przyspieszyo monety, ktrymi we mnie rzucia. Wikszo z nich udao mi si odbi mieczem, ale dwie trafiy mnie w pier, a jedna rozcia czoo nad praw brwi. Dosy tego! - uznaem. Otworzyem si w peni na Moc i poczuem, jak przeze mnie przepywa. Rzuciem si na Saarai-kar, odrzuciem na bok kling jej miecza i wpakowaem kopniaka w okryty zbroj brzuch. Cofna si o krok, ale zaraz natara na mnie znowu. Odparowaem jej atak i wymierzyem cios, ktry powinien by przeci jej napiernik i odrba lew rk. Poczuem ukucie blu biegnce od miecza w gr ramienia; pozbawio mnie czucia w rku. Jednoczenie ostrze miecza zamigotao i zgaso. Saarai-kar wzdrygna si, zapaa za dymic zbroj, a miecz wypad jej z doni i zgas. Warkna i pokrcia gow, a ja z tyu usyszaem szelest. Jeden z paszczy, rzuconych na podog przez jej uczniw, zaplta mi si wok kostek, pozbawiajc mnie rwnowagi. Upadek zamroczy mnie na chwil, a kiedy otworzyem oczy, zobaczyem stojc nade mn Saaraikar ze zotym mieczem uniesionym do gry, gotowym rozpata mi gow na dwoje. Zareagowaem zupenie niewiadomie poprzez Moc. Wysaem do jej umysu wizj Nikkosa Tyrisa, lecego na moim miejscu. Zawahaa si. - Mistrzu? Strza wycelowany przez Mirax oguszy Saarai-kar, trafiajc j prosto w pier. Wypltaem nogi z paszcza i usiadem. Mirax kucna przy mnie z rusznic wycelowan cay czas w okryt zbroj kobiet. Wpakowaa w ni kolejny strza, ktry wstrzsn bezwadnym ciaem Saarai-kar. - Brawo - powiedziaem. Mirax umiechna si. - Dziki. Prbowaam strzeli do niej wczeniej, ale poruszalicie si zbyt szybko, ebym moga pewnie wycelowa. Potem sprawa si wyjania.

356 - Tak, bo akurat w tym momencie rozproszyem j, umieszczajc w jej umyle pewien obraz. Walczya w sposb przypominajcy styl walki zabjcy mojego dziadka, wic sprawiem, e go zobaczya, a ona zawahaa si na moment. - Podniosem si na kolano i mocno pocaowaem Mirax w usta. - Dziki za ratunek. - Caa przyjemno po mojej stronie. - Przeczesaa palcami moje wosy. - A tak na marginesie... moesz zachowa futerko na brodzie, ale musisz zmieni kolor. Podszed do nas Luke i uklkn przy Saarai-kar. Zdj jej mask, spod ktrej ukazaa si twarz wprawdzie nieco bardziej zniszczona yciem i wiekiem, ale niewtpliwie ta sama, ktr wyrzebiono na masce. Luke dotkn jej czoa i pokiwa gow. - Nic jej nie bdzie. Co si stao z twoim mieczem? - Nie wiem. - Podniosem go i wcisnem aktywator. Ostrze wystrzelio jak gdyby nigdy nic, bez mrugania i drenia. - Niele mnie kopno. Moe co w zbroi spowodowao zwarcie? Na przykad kortozjaska ruda? Mirax uniosa mask. - S w rym kortozjaskie wkna? To do rzadkie w dzisiejszych czasach. Zreszt to dobrze, bo nie ma z nich adnego poytku. Ale trzeba przyzna, e adnie zrobione. - Mamy problem. - Elegos spojrza na nas zza biurka gubernatora. Wcisn jaki przycisk, a wbudowany w biurko holoprojektor wywietli obraz. Pokazywa taktyczne zdjcie ukadu w okolicach gazowego giganta. - Wczytaem dane z naszego statku do tego projektora. Pokaza, e Gnbiciel" opuszcza piercie i kieruje si w nasz stron. Potrzsnem gow. - Tavira nie lubi przegrywa i z radoci zbombarduje cay ksiyc, eby si nas pozby. Ju po Yumfli. Nagle na holoobrazie pojawiy si nowe statki, kierujce si w stron Susevfi kursem przecinajcym tor lotu atakujcego Gnbiciela". - Mam tu jednostki zidentyfikowane jako Zdradziecki Cios" i Bdna Wyprawa". Wanie wchodz do systemu. Wypuszczaj myliwce - apsy i X-skrzydowce. Luke spojrza na mnie pytajco. - X-skrzydowce? Elegos przytakn. - Wylatuj z Bdnej Wyprawy". Gnbiciel" te wypuszcza apsy, ktre nadlatuj w ich stron. Bd w zasigu za pi minut. Mirax podniosa gow. - Nie moemy im na to pozwoli. - Siy s wyrwnane - odpowiedzia Elegos. - Oba statki to imperialne gwiezdne niszczyciele. Prychnem i wstaem. - Tak, ale statek Boostera ma nie wicej ni garstk dzia. Czy moesz nas poczy z Wypraw"? Mirax, udaoby ci si namwi Boostera, eby std odlecia? - I zostawi nas na pastw Taviry? Mao prawdopodobne. -Wzdrygna si. - Tavira bez trudu rozprawi si z Wypraw", a potem z nami. Luke spojrza na mnie. - Sprbuj si poczy z Tavir. Moe zdoamy co wytargowa.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

357

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Wytargowa? Z Tavir? To na nic. Potrzsnem gow. -Na ile j znam, nie ma sposobu, by udao nam si j przekona... -przerwaem na chwil i stuknem si doni w czoo. - Na ikr Sithw, ale jestem gupi! - Co takiego? Umiechnem si do Mirax i wbiegem po schodach na taras widokowy. - Nie przejmujcie si. Mam na ni sposb. Zajm si tym. Zaraz j usun z systemu. - Usuniesz j? - gos mistrza Jedi by chodny i pewny. -Chcesz, ebym ci pomg? - Nie. - Na pewno nie potrzebujesz pomocy? - Nie - umiechnem si do niego. - Pamitasz chyba, e wielko si nie liczy"? A telekineza to nie jedyny sposb, by usun std Gnbiciela". Zebraem w sobie Moc i uformowaem z niej stoek wiadomoci, ktry przeszukiwa niebo nad nami w poszukiwaniu biaego sztyletu wycelowanego w planet. Znalazem go bez trudu. Pulsowa yciem, peen strachu, gniewu i arogancji. Posuwaem si dalej, a dotarem do miejsca, gdzie arogancja, gniew i oburzenie wydaway si skupia w jednym punkcie. Przeniknem do umysu Taviry, kierujc si tam, skd wypyway wszystkiej jej obawy i pewno siebie. Suchaem, jak oficerowie pytaj Tavir o zasig celw i wydaj rozkazy. Wsczyem do jej umysu odrobin wtpliwoci: To chyba niemoliwe, by Nowa Republika wysaa przeciw mnie tak nieliczne siy. Czy Jenos nie mwi, e grupa uderzeniowa jest ju w drodze? By tak pewny siebie, a przecie nie powinien. Pracowa z nami, a zarazem przeciwko nam, wydzierajc nasze tajemnice. Dowiedzia si, w jaki sposb dziaamy i wszystko, co wiedzia, przekaza Nowej Republice". Pozwoliem jej przez chwil sucha swoich ludzi i zwikszaem niepokj, jaki czua, zdziwiona atwoci zwycistwa. Jensaarai kryli nasz statek, ale przecie Nowa Republika na pewno moe w tym samym celu wykorzysta swoich Jedi. Wysali dwjk na powierzchni, eby uwolnili winiw, ale gdzie jest reszta? Gdzie s pozostali rycerze Jedi? Co teraz robi? Czy Nowa Republika odwayaby si wystpi przeciwko mnie, nie zapewniwszy sobie wczeniej ich pomocy?" W jednej chwili zrozumiaa, e Nowa Republika uwaaa j za tak wielkie zagroenie, e zrobiaby wszystko, by j pochwyci, co oznaczao, e na pewno wysali przeciwko niej wszystkich rycerzy Jedi. Co wicej, uyli Jedi, by wcign j w puapk, obracajc przeciwko niej metody, ktre sama stosowaa, by wymyka si Nowej Republice. Pozwoliem jej poczu, e gdyby si skoncentrowaa, gdyby pomylaa z waciw sobie przenikliwoci, rozerwaaby zason podstpw, ktrymi Jedi omamili j sam i jej zaog. Wytya wic umys, co niewiele dao, ale nagrodziem j za ten wysiek. Holograficzny obraz Bdnej Wyprawy" zastpi wizerunek wikszego, znacznie wikszego statku: gwiezdnego superniszczyciela, ktry rozgromiby jej Gnbiciela" rwnie atwo, jak ona rozprawia si z Krzywd Zuay". Pokazaem jej wszystko, co

358 zapamitaem o Lysankyi", gwiezdnym superniszczycielu Ysanny Isard, dodajc do tego spor dawk strachu. Dotknem jej paranoi, pozwalajc rwnie, by przeladowaa j wasna fantazja. Z brzucha gwiezdnego superniszczyciela wyoni si smuky, podobny do igy myliwiec. Pokazaem jej Pogromc Soc i pozwoliem przez chwil kalkulowa potencjalne straty, jakie spowodowaby ten niezniszczalny statek, przyspieszajc do prdkoci wiata, by nastpnie staranowa Gnbiciela". Rozerwaby go od dziobu do rufy w cigu kilku sekund. Superniszczyciel ostrzeliwaby wrak, a pozostayby z niego tylko stopione wstgi metalu i spony w atmosferze Susevfi, oferujc mieszkacom ksiyca fantastyczny spektakl. - Odwoa rozkazy! - usyszaem jej krzyk. - To puapka, puapka zastawiona przez Jedi! Wycofujemy si! Obliczcie kurs, ktry nas std zabierze, i to jak najdalej! Wrciem do siebie i oparem si o barierk tarasu widokowego. Usyszaem z dou, jak Elegos mwi: - Gnbiciel" zawraca. Tavira opuszcza system. Obrciem si powoli i nonszalancko owiadczyem: - Po problemie! Mirax uniosa brew. - Tak ci si wydaje? - Jasne. Mirax umiechna si. - Ale mj ojciec pomyli, e ucieka przed nim. Stanie si nie do wytrzymania. Do koca ycia bdziesz wysuchiwa, jak to ocali mi ycie, przy okazji ratujc take twoj nic nie wart gow. - Trudno. - Zmusiem si, eby to powiedzie. - Postaram si pamita, e Jedi nie zna blu.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

359

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

ROZDZIA

49
Po ucieczce Gnbiciela" w systemie Susevfi do szybko zapanowa spokj. Nawizalimy kontakt z Boosterem, a przez niego z Nive'em. Bardzo przeprasza za sprowadzenie Boostera do systemu i udostpnienie mu danych, ktre zostawilimy dla Crac-kena, ale Booster bardzo mocno nalega, a jego imperialny niszczyciel by argumentem nie do zbicia. Nive skontaktowa si z pukownik Gurtt, poinformowa j, co jest grane i zaproponowa, e i j, i kadego z byych Gnbw, ktrzy wyrzekn si walki, wczy do Ocalaych, co pozwoli obj ich dobrodziejstwami oferty, ktr zoylimy mu z Lukiem. Pukownik Gurtt, jako najstarszy stopniem oficer Gnbicieli obecny na miejscu, kazaa wycofa si siom stawiajcym opr, a Eskadra otrw wyldowaa na terenie paacu, eby powstrzyma ewentualnych zwolennikw walki do czasu, gdy Booster bdzie mg wysa wahadowiec z ochroniarzami, a Nive sprowadzi na d swoich ludzi, by zajli si siami naziemnymi. Eskadra otrw bya akurat na dalekim patrolu, gdy zapa ich Cracken i skierowa na Courkrus. Chocia lecieli z daleka, wykrelili ambitny kurs, ktry pozwoli im dotrze na Courkrus jeszcze przed Boosterem. Kiedy pojawi si Booster, zaproponowa, e ich podwiezie na Susevfi, wic zabrali si z nim na pokadzie niszczyciela. Pukownik Celchu i pukownik Gurtt spotkali si po raz pierwszy na powierzchni, eby omwi warunki, na jakich Ocalali bd mogli zatrzyma swoje statki. Niebawem na spotkaniach zaczli si pojawia miejscowi politycy, a ja nie miaem wtpliwoci, e w cigu kilku tygodni Susevfi zwrci si do Nowej Republiki z prob o pene czonkostwo, oferujc swoj eskadr myliwcw, za Ocalali znajd sobie miy, nowy dom. Jakby tego byo mao, Elegos zauway, e Susevfi wyglda na planet znacznie przyjemniejsz ni Kerilt. Pojawia si zatem moliwo, e przynajmniej cz kolonistw Caamasi przeniesie si tu z Kerilt. Byem przekonany, e w towarzystwie Caamasi i pod ich kierunkiem Ocalali i reszta Gnbw zamieni t planet w oaz siy i pokoju. Pewien problem stanowili nadal Jensaarai, ale i tutaj obecno Caamasi pozwolia wypracowa rozwizanie, ktre inaczej byoby niemoliwe. Do czasu, gdy moja rana zdya si wykurowa, a sytuacja na powierzchni si uspokoia, Jensaarai przewiezieni przez Nive'a doczyli do tych, ktrych pokona Luke i do pozostaych, stacjonujcych

360 na niewielkiej bazie, ktra tworzya piercie ochronny dla Gnbiciela". To oni ukrywali Gwiezdny Piruet", ktrym przylecieli na powierzchni Susevfi. Saarai-kar, kiedy odzyskaa przytomno, bya wyranie zdziwiona, e nadal yje. Fakt, e jej uczniowie nie zostali zgadzeni, a nawet pozwolono im zatrzyma zbroje i miecze, najwyraniej j zmiesza. Zanim usiada na kanapie w prywatnych apartamentach gubernatora, do ktrych j doprowadzono, spojrzaa najpierw na swoich uczniw, potem na Luke'a, Elegosa i w kocu na mnie. - Czy w ten wanie sposb postanowie ze mnie zakpi, Halcyonie? - Machna rk w stron swoich uczniw. - Zebrae ich tu, eby mi pokaza, e przecigne ich na swoj zbrodnicz ciek? Zwracaa si do mnie, co mnie zdezorientowao, bo przecie to Luke by tu mistrzem. Potrzsnem gow. - Gdyby moja cieka bya ciek zbrodni, czy siedziaaby tu teraz ywa? - Torturujesz nas nadziej, zanim nas umiercisz. Nazywacie siebie Jedi, ale odwrcilicie si od prawdy Jedi pokolenie temu, a potem jeszcze raz. A ci, ktrzy was zastpili, nie byli lepsi. - Uniosa podbrdek z ogniem w niebieskich oczach. - To my jestemy prawdziwymi Jedi, to my jestemy Jensaarai. Ju raz prbowae nas zniszczy, ale nie udao ci si. Zmarszczyem czoo.- Nigdy przedtem ci nie spotkaem. Nigdy tu wczeniej nie byem, a ju na pewno nigdy nie prbowaem zaszkodzi tobie ani twoim ludziom. - Mwisz jak typowy Halcyon, wypierajcy si za, ktrego jest dziedzicem. Spojrzaem na Luke'a. - Nie chwytam, o co tu chodzi. - Ja te nie. Elegos pooy nam donie na ramionach. - Jeli pozwolicie... Wzruszyem ramionami. - Ustaw kurs i lecimy! Caamasi da krok do przodu i opad na jedno kolano przed Saarai-kar. - Jensaarai to twoje dzieo. Stworzya ich i uczya na podobiestwo tego, czego nauczono ciebie sam. - Elegos mwi cicho i z szacunkiem, gosem przenikliwym, ale delikatnym i dodajcym otuchy. - Jeste pierwsz z Saarai-kar, ale przechowujesz wspomnienia o innych, ktrych czcisz za ofiar, jak ponieli. Zamrugaa kilka razy, a potem spucia gow. - Tak, to prawda. Spuciem wzrok, bo wreszcie fakty zaczy do mnie dociera i skada si w sensown cao. Kiedy byem zdany na ask Saarai-kar, umieciem w jej umyle obraz Tyrisa z mojego snu, bo rozpoznaem jej styl walki jako styl anzatckiego Jedi. Zrobiem to instynktownie, i cakowicie umkno mi znaczenie tego, e powiedziaa Mistrzu", kiedy si zawahaa. Patrzya na mnie, widziaa mj mundur, srebrne ostrze, i widziaa we mnie mojego dziadka albo kogo, kto przyby, by zakoczy dzieo rozpoczte przez Nejaa Halcyona. Chocia jednak staraem si jak mogem, nie mogem jej umiejscowi w moim nie. Elegos zoy donie.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

361

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

- Ci, ktrych pami czcisz, byli twoimi nauczycielami i przyjacimi. Za ich mier winisz Halcyona, podobnego do tego tutaj, i drugiego Jedi, podobnego do mnie, czy tak? W jej gos wkrada si nuta histerii. - Tak. - Wycelowaa we mnie palec. - To Halcyon zabi mojego mistrza i mojego ma, a potem wycofa si, pozostawiajc nas samym sobie. Nie dbali o nas, o szkody, jakie wyrzdzili. Mieli suy wszystkim ywym istotom, ale opucili nas, dowodzc, e Jedi to kamcy. Wiedzielimy ju wczeniej, bo powiedzieli nam to nasi mistrzowie, e jestemy osobn ras. Nadejcie Jedi tu na Susevfi tylko potwierdza, e wszystko, czego nas nauczyli, jest prawd. Luke rozoy rce. - Prawda jest czsto kwesti punktu widzenia. W oczach Saarai-kar zalni gniew. - Ciebie tam nie byo. Nie masz adnego punktu widzenia. Ju miaem wspomnie o moim nie, gdy Elegos wycign rk i pooy j na jej kolanie. - Ale ja mam. Podziel si nim z tob. Spojrzaa ostro na Elegosa. - To nie ty bye tamtym Jedi. - Nie, ale podziel si z tob moj tajemnic. Ofiaruj ci zaufanie, by i ty moga nam zaufa. Wiem, e nie chcesz niczyjej krzywdy, dlatego ci zawierz. Zrobi to dlatego, eby moga si powstrzyma od krzywdzenia innych. Luke spojrza na mnie pytajco, ale kiwnem gow, by doda mu otuchy. - On wie, co robi. Z gosu Saarai-kar emanowaa podejrzliwo. - Co zrobisz? - Caamasi maj pewien dar, pozwalajcy im przechowywa wspomnienia wanych chwil, a w wyjtkowych przypadkach take si nimi dzieli. Odkrylimy, e jako lud moemy si dzieli wspomnieniami z naszymi wspplemiecami, ale jeli chodzi o osoby spoza naszej rasy, moemy je przekazywa tylko Jedi. Myl, e jest to moliwe dziki ich wizom z Moc i kady z nas, kto prawdziwie pozna Jedi, ma przywilej dzielenia si z nim memni. Odwrci si, zapa mnie za rk i pocign do przodu. - Poznaem tego czowieka pod wieloma nazwiskami; jedno z nich to Keiran Halcyon, wnuk Nejaa Halcyona. Nejaa by tym, ktrego oskarasz, e jest morderc, a Caamasi, ktry mu wtedy towarzyszy, by moim wujem. Wuj przekaza mi memni tego, co si wtedy stao, dzielc si ze mn wspomnieniem mierci swojego przyjaciela. To jest ten punkt widzenia, z jakiego patrz na tamte wydarzenia, a teraz chciabym podzieli si nim z tob, w nadziei, e zrozumiesz odmienn perspektyw. Saarai-kar wycigna rk do Elegosa. - Poka mi swoje wspomnienie. Elegos wsta, ale nie wypuci mojej rki z ucisku. - Nie znam ci do dobrze, by przekaza ci to wspomnienie. Znam natomiast Keirana, wic przeka je jemu, on za, jak wiesz, potrafi to wywietli w twoim umyle. - Wic chcesz, ebym zaufaa te Halcyonowi? Prosisz o zbyt wiele, Caamasi. Elegos popatrzy na ni.

362 - Czy naprawd prosz o zbyt duo, jeli to mogoby ci uwolni od ciaru, ktry dwigasz od czterdziestu lat? Czy prosz o zbyt duo, biorc pod uwag, e ten czowiek mg zabi ciebie i twoich towarzyszy, a nie zrobi tego, cho -jak twierdzisz - po to wanie tu przyby? Twoja ostrono jest godna podziwu, ale nie pozwl, by staa si barier midzy tob a prawd. Zawahaa si, ale wreszcie skina gow. - Rozwa to, co mi pokaecie. - Dobrze. - Elegos popatrzy na mnie. - Przygotuj si. - Czy mam to wysa tylko do niej, czy wczy te mistrza Skywalkera i jej uczniw? Luke umiechn si. - Bd zaszczycony, jeli zechcesz si ze mn podzieli tym wspomnieniem. Saarai-kar zmruya oczy, a potem powiedziaa: - Niech to zobacz. - W porzdku. Myl, e jestem gotowy. Poczuem mrowienie biegnce od doni do mzgu. Signem do Mocy i poczyem jej prd z prdem pyncym od Elegosa, a potem wypchnem j ku innym osobom w pokoju. Wszedem w kontakt z kadym. Od niektrych emanowao gorco, od innych -chd, ale jaki! Posuyem za obwd i obserwowaem memni przepywajce przez mj umys. Nawet gdybym prbowa ingerowa w jego zawarto lub modyfikowa j, wtpi, czy by mi si to udao. Patrzyem bowiem oczami Caamasi, obudowany w jego kociec i muskulatur, a jakiekolwiek zmiany byyby ewidentnie ludzkiego pochodzenia i stanowiyby sztuczny wtrt. Co wicej, intensywno i zakres napywajcych danych sensorycznych oszoomiy mnie. Widzenie i such, smak, dotyk, wch - ale to wszystko pachniao! - dostarczay tylu wrae, e nie byem w stanie ich od siebie rozdzieli. Memni byo niczym holowideo tak zoone, e tylko ogldajc je wielokrotnie raz po raz zdoabym wyodrbni poszczeglne jego elementy. Znalazem si w ciele Ylenika Ifkla, u kadego boku majc innego Jedi. Mj dziadek wystpowa jako Pikantne Drzewo - Ylenic zna oczywicie jego imi, ale wyostrzony wch Caamasi sprawia, e przy przechowywaniu informacji o tosamoci innych wch odgrywa rol znacznie waniejsz ni nazwisko. Drugiego Jedi Ylenic nazwa Pustynnym Wiatrem. Usyszaem, jak Pustynny Wiatr ostrzega ciemnego Jedi, ktry przed nim sta. Syszaem te wszystkie odpowiedzi, dokadnie takie, jakie zapamitaem z mojego snu. Potem zacza si bitwa: zalniy miecze, syczc, krzeszc iskry i poszczekujc. Poruszanie si w walce w ciele Caamasi sprawiao dojmujco obce wraenie. Jego patykowate czonki i zwodniczo szczupe minie odznaczay si niewiarygodn si i gracj. Chocia musia brn przez py i piach, bez trudu utrzymywa rwnowag, w kadej chwili gotw ruszy do ataku. Obserwowaem, jak moja przeciwniczka zblia si, siekc mieczem na prawo i lewo i wyprbowujc moj obron. Wida byo, e jest dobrze wyszkolona, ale jak dobrze - to pozostawao dla mnie tajemnic, wic poczuem ukucie strachu, kiedy ruszya na mnie.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

363

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Bl eksplodowa mi w lewym boku, kiedy rudowosa kobieta - Ra Piaskw drasna kocem bkitnego miecza moje ciao. Poczuem zapach spalonej tkanki, ktry natychmiast zaguszy bl. Zawirowaem z niewiarygodn szybkoci, robic peny obrt i odrzucajc jej ostrze na bok moim czerwono-zotym mieczem. Bya dobra, ale wiedziaem, e jestem lepszy. Minie mi stay, kiedy unosiem ostrze, by zaatakowa z gry ciciem, ktre pokonao jej gardi rozcio j od barku po biodro. Ra Piaskw zatoczya si i upada na ziemi. Eksplozja niebieskiej energii natychmiast strawia jej ciao, odrzucajc mnie w ty. Poprzez wizy czce mnie z Saarai-kar odczuem ukucie blu, wywoanego mierci Pustynnej Ry, ale byo to nic w porwnaniu z tym, co odczuem spojrzawszy w lewo. Zobaczyem Pikantne Drzewo powalonego na ziemi, a jego miecz wietlny daleko poza zasigiem. Wiedziaem, e jeli si skoncentruj, jeli pokonam bl, zdoam przesun miecz, tak by znalaz si w jego rku. Zajoby to tylko chwil; Anzatczyk Nocny Pot napawa si wanie swoim zwycistwem, dajc mi w prezencie brakujce cenne sekundy. Wtedy Pikantne Drzewo zanurkowa po swj miecz, a Nocny Pot przebi go ostrzem. Niemal czuem, jak przepala si przez ciao mojego przyjaciela, rozcinajc wizy, czce jego ycie z cielesn powok. Mylaem, e zginie natychmiast, ale udao mu si umiechn. Lazurowe ostrze, ktre przyszpilio go do ziemi, nagle zamigotao i zgaso. W jednej chwili zrozumiaem, co zrobi, jak zastosowa jeden z najrzadszych talentw Jedi, ale bdzie musia za to zapaci straszliw cen. Nocny Pot wzbi si w powietrze, jego ciaem wstrzsny konwulsje, a potem Anzatczyk jakby zapad siew sobie. Widziaem, jak jego ciao leci prosto w namioty wzniesione pod durabetonow kopu. Nocny Pot eksplodowa, podobnie jak wybucho ciao mrocznego Jedi, ktry walczy z Pustynnym Wiatrem. Ich miertelne powoki nie byy ju duej w stanie magazynowa energii Ciemnej Strony, uwalniajcej si w bkitnej kuli ognia, ktra roztrzaskaa kopu. Rzuciem si w kierunku Pikantnego Drzewa, wycigajc go spod walcego si dachu. Czuem, jak Pustynny Wiatr podtrzymuje j wok mnie, dopki nie wyszlimy na woln przestrze. Uklknem na brudnej ziemi, biorc gow zmarego przyjaciela na kolana. Pustynny Wiatr stan u mojego boku i pooy mi rk na ramieniu. - On chyba wiedzia, e Tyris jest do dobrym szermierzem, by zabi jednego z nas. Nejaa wiedzia, e na miecze wietlne go nie pokona, wic znalaz inny sposb, by nas ochroni. Gadziem twarz mojego dziadka palcami Caamasi, ocierajc krew spywajc z rany na gowie i z kcika ust. - Przey tak wiele, by teraz zgin. Czy to nie smutne? - Ale zgin ratujc wszystko, co dobre. Naley mu si chwaa. - Smutniejszy bdzie dzie, gdy ta szlachetno odejdzie w niepami. - Lub wzbudzi strach. - Tak, to byoby jeszcze gorsze. - Umiechnem si i wcignem powietrze, napeniajc nozdrza zapachem przyjaciela. Czuem, jak jego ciao traci na wadze, a kiedy

364 spojrzaem w d, zobaczyem, e znika; jego spalone szaty opadaj na moje uda, a miecz wietlny - w pustynny piach. Tu za nim ostatni fragment kamiennej kopuy zapad si z hukiem. Kilka ceramicznych pytek odpado i wyleciao w powietrze. Zapaem jedn z nich, badajc kciukiem dziwne glify, ktre na niej wyryto. Zaczem dre, ale Pustynny Wiatr mnie podtrzyma. - Jeste ranny, mj przyjacielu. Musisz std uchodzi. W miejscu tak penym za jak to nie sposb nikogo uleczy. - Mog wrci na Yumfla. - Dobrze, a stamtd na Koreli. - Pustynny Wiatr pomg mi wsta. - Rodzina Nejaa bdzie chciaa wiedzie, e zgin jak bohater. Wspomnienie zaczo si rozwiewa, zastpione przez obraz pokoju, w ktrym si znajdowaem. Na wargach czuem smak soli. Podniosem rk do oczu i otarem zy. Odwrciem si w stron Elegosa, eby mu podzikowa, ale sowa uwizy mi w gardle. Elegos kiwn gow. - Nic nie mw. Wiem. Saarai-kar odezwaa si cicho: - Dobrze znam bl, jaki si czuje po stracie towarzysza. Wspczuj twojemu wujowi, Caamasi. Jednak jego przekonanie, e on i jego kompani mieli racj, nie znaczy, e rzeczywicie tak byo. Kiedy ta kopua si zapada, mj m zgin przygnieciony jej ciarem. Stracilimy kilkoro przyjaci, a ja zostaam sama z trjk uczniw. - Pooya rk na brzuchu. -1 z tym chopcem, ktrego nosiam w sobie. Ukrylimy si przed Jedi, opakalimy naszych zmarych i pogrzebalimy ich. Ich mier nas poczya, zwizaa nierozerwalnymi wizami. Po tej tragedii rozpoczlimy nowe ycie. A teraz wy chcecie nas przekona, e kroczylimy ciek za. Kiwnem gow. - Wspomnienie to potwierdza. Te napisy na pytkach... rozpoznaem je. Takie same widziaem na Yavin 4. To pismo Sithw. Saarai-kar przytakna. - Nasi mistrzowie odkryli informacje o zapomnianych technikach Sithw u antykwariusza, ktry natrafi na pewne znaleziska. Dowiedzieli si, e Jedi wykradli swoje nauki Sithom, wypaczyli ich nauk, a nasi mistrzowie chcieli powrci na waciw ciek. Jensaarai" w jzyku Sithw oznacza ukrytego wyznawc prawdy". Tak jak Saarai-kar" jest stranikiem tej prawdy. Nie jestemy li. Luke potrzsn gow. - Rzeczywicie nie jestecie. Zmarszczyem czoo. - Przecie stosowali praktyki Sithw! Zapomniae ju o Exarze Kunie i reszcie? - Nie zapomniaem, Keiran. Poznali nauki Jedi za porednictwem ludzi, ktrzy wprawdzie przyjli filozofi i przemylenia Sithw, ale nie byli do zaawansowani, by sta si nimi w peni. Ich mistrzowie nie zdyli otworzy swoich uczniw na Ciemn Stron Mocy. Po mierci mistrzw Jensaarai dalej uczyli si sami, za nadrzdny cel stawiajc sobie unikanie Jedi. Stosowali Moc do obrony - wybrali wic waciw ciek, cho z niewaciwych powodw. Wzdrygnem si.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

365

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

366

- Ale przecie jeli tak nienawidzili Jedi, powinni byli pomc Imperatorowi w ich zgadzeniu. Saarai-kar pochylia si, ukrywajc twarz w doniach. - Znowu nas zdradzono. Zakaa, a jedna z jej uczennic - Czerwona - zdja mask. - Kiedy Imperator zacz przeladowania Jedi, syn Saarai-kar by ju w wieku, ktry zapewnia mu niezaleno. Wbrew jej yczeniom opuci j i zaproponowa swoje usugi Darthowi Vaderowi. Zosta natychmiast zgadzony, a owcy Jedi przybyli tu, ale nigdy nas nie znaleli. Byam wtedy dzieckiem, ale pamitam ukrywanie si i cigy strach. Nasza spoeczno dodawaa nam jednak siy. Kiwnem gow. - A kiedy zacza si Rebelia, nie moglicie si do niej przyczy, bo wychwalaa tych samych Jedi, ktrzy stali si przyczyn powstania waszej wsplnoty. Saarai-kar podniosa gow, ocierajc zy. - Nie jestemy li. Luke przyklkn przed ni na jedno kolano. - Nie, Jensaarai nie s li, ale te nie s cakiem dobrzy. - Co? - zawoaa z oburzeniem. - Jak moesz twierdzi co takiego? - To prosta prawda, ktrej jeste czci, ale patrzysz na ni z tak bliska, e jej nie dostrzegasz. Pracujesz z penym powiceniem na rzecz swojej spoecznoci, swoich studentw, a oni odwdziczaj ci si tym samym. To was uratowao przed Ciemn Stron. Nawet gdy pomagalicie Tavirze, robilicie to, eby ochroni siebie i mieszkacw Susevfi. To byo dobre, ale nie jest to caa prawda o tradycji Jedi. Luke umiechn si ciepo. - Bycie rycerzem Jedi oznacza powicenie si obronie kadego. Nasze obowizki maj pewne granice. Na przykad Nejaa Halcyon ogranicza si do dziaania w ramach ukadu sonecznego Korelii, chyba e nadzwyczajne okolicznoci wzyway go gdzie indziej. A kiedy ju odlecia ze swojego systemu, by gotw odda ycie w subie innych. Wy tutaj nie syszycie woania galaktyki, zamykacie si przed t sub, co ogranicza wasz dostp do Mocy i wszystkiego, co moe wam zaoferowa. W mojej akademii moglibycie pozna t szersz tradycj, oczywicie jeli tego chcecie. - Rozwa twoj propozycj. - Saarai-kar wzdrygna si. -Czy mogam by w bdzie przez tyle lat? Umiechnem si do niej. - Nie bya w bdzie. Robia to, co uznaa za suszne, w obronie innych. To nigdy nie jest bd. Mj mistrz Jedi wsta. - On ma racj. Moemy po prostu pomc ci rozszerzy te dziaania. Keiran na przykad jest spadkobierc jednej z tradycji Jedi, ja wyrosem z innej. Ty i Jensaarai jestecie czci jeszcze innej. Jeli pozwolisz, zaprosimy ci w krg tradycji suby na rzecz innych, tak aby wszystkie nasze techniki sploty si w jedn tkanin, ktrej nic nie bdzie w stanie rozerwa.

EPILOG
Zobaczyem Luke'a znowu jakie trzy dni pniej. Spotkaem go w Paacu Gubernatora, nie cakiem przypadkowo. Szedem wanie, eby si z nim zobaczy, ale wyczuem, e rozmawia z Saarai-kar, wic postanowiem poczeka na platformie adowniczej dla promw na dachu budynku. Patrzyem na nocne niebo nad Yumfl, na rozmigotany piercie planet rozcigajcy si nad horyzontem. Gwiazdy za piercieniem wyglday jasno i zapraszajco, a kosmiczna pustka midzy nimi - tak czarno i zimno. - Tu ci znalazem, Corran. - Luke podszed z umiechem. -Twoja ona ma racj, rzeczywicie lepiej ci w ciemnych wosach. Przeczesaem czupryn palcami. - Chyba tak. Myl, e je troch zapuszcz. Ale nie zdecydowaem si, co dalej z brod i wsami. - Na twoim miejscu bym je zgoli. - Luke wzruszy ramionami i opar si obok mnie o kamienn barierk wok ldowiska. -Miaem nadziej, e si spotkamy przez tych par dni. - Przepraszam, ja i Mirax... hrnm, sprawdzalimy, czy Gwiezdny Piruef jest gotowy do podry z powrotem na Coruscant. - Machnem niedbale rk w kierunku kosmoportu. - Moemy ci podrzuci, jeli masz ochot. - Nie. Pewnie chcecie troch poby sami. Elegos dowiedzia si o pochodzcym z Alderaan zwyczaju pozostawiania darw na grobie zmarego. Ooryl i ja polecimy na Kerilt, zabierzemy stamtd crk Elegosa, Releqy, i przewieziemy ich tam, gdzie bd mogli pozostawi dary dla Ylenika Ifkla. Pokiwaem gow ze zrozumieniem. - Ja te musz to kiedy zrobi. Zostawi co Ylenikowi w imieniu mojego dziadka. - Myl, e obaj byliby z tego zadowoleni. - Mistrz Jedi spojrza na gwiazdy. - Potem chciabym pomc Eskadrze otrw w odnalezieniu Gnbiciela" i w zakoczeniu kariery Leonii Taviry. Wzruszyem ramionami. - Bez Jensaarai bdzie tylko jeszcze jedn samozwacz przywdczyni. Kto j w kocu dopadnie... pewnie bdzie to Nowa Republika. A moe w kocu rozzoci Pellaeona, a ten postanowi zabra Tavirze jej ulubion zabawk. - To by nam byo niewtpliwie bardzo na rk. - Luke zamilk na chwil. Pooy donie na murku ochronnym. - Musz z tob omwi pewn wan spraw. - Ja te - umiechnem si do niego. Ostatnio powiciem sporo czasu na rozmylanie o moim yciu. Analizowaem powiedzenie mojego ojca o mczynie w lustrze. W kocu rozpoznaem w nim siebie, ale zmuszao mnie to do podjcia paru trudnych decyzji. Wzruszyem ramionami. - Nie wracam do akademii. Nie bd penoetatowym Jedi. - Ciekawe.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

367

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

Uniosem brew. - Tak? - Tak. Miaem ci wanie poprosi, eby nie wraca do akademii. Otworzyem usta ze zdumienia. - Chyba nie byem a tak nieznony? Mistrz Jedi potrzsn gow. - Nie, wcale nie. Widzisz, ty przez cae ycie uczye si tego, co staram si przekaza moim uczniom. Masz ju podstawy, dziki ktrym nauka stosowania technik i narzdzi Jedi po prostu dobudowuje w tobie kolejn warstw. Wyznacza ci zarazem nowe zadania, do ktrych wykonywania jeste dobrze przygotowany. Kiedy opuszczae akademi, zwrcie moj uwag na fakt, e Nejaa rzadko przywdziewa swoje szaty Jedi, polegajc zazwyczaj na innych umiejtnociach, jeli wystarczay, by rozwiza problem. Umiechnem si, bo zrozumiaem, co ma na myli. Kiedy twoim jedynym narzdziem jest hydroklucz, powiniene zabra si za przykrcanie lub odkrcanie. - Chyba rozumiem. - Nic dziwnego. W kocu jeste detektywem. - Luke rozemia si lekko. Wykrye, e to Exar Kun kryje si za mierci Gantorisa i jest rdem naszych kopotw, a wszystko dziki temu, e jeste wyszkolonym dochodzeniowcem. Ja przegapiem wszystkie dowody albo nie chciaem w nie uwierzy, bo nie widziaem, w jaki sposb cz si ze sob. Wanie ta umiejtno powizania odlegych rzeczy w jeden wikszy obraz bdzie potrzebna nowym Jedi. Szkolenie, ktre ma tego nauczy, tobie na nic by si nie przydao. - Bardzo moliwe, e masz racj. Zaoy rce na piersi. - A dlaczego ty sam nie chcesz wraca? Wzruszyem ramionami troch niepewnie. - Troch z powodu tego, co mwie o Nejaa, a czciowo chodzi o sposb, w jaki wypdziem std Tavir. Myl, e najwicej dobrego w tej chwili mog zdziaa w Eskadrze otrw. Wystarczy popatrze na ciebie: cigle wzywaj ci do rozwizywania problemw na skal galaktyczn, musisz wic pozostawia akademi pod opiek innych, podczas gdy najbardziej chciaby ksztaci nowych Jedi. Pozostajc Corranem Hornem z Eskadry otrw, mog wykorzysta moje umiejtnoci w krytycznych momentach, nie bdc jednoczenie rozrywanym na prawo i lewo. - Bdziesz te mg zosta na Coruscant i zaoy rodzin. - Midzy innymi. - Umiechnem si, przypominajc sobie, ile czasu powicilimy z Mirax na sprawdzanie", a ile na faktyczne naprawy Gwiezdnego Piruetu". Tym, co tak bardzo przestraszyo Tavir, e ucieka, byo przekonanie, e tak naprawd nie zniszczylimy Pogromcy Soc. Sdzia, e Pogromca kry gdzie w przestrzeni i poluje wanie na ni. Myl, e pozostajc w ukryciu, bd niespodziank dla wszystkich, ktrzy potrzebuj zaskoczenia. - A wic Keiran Halcyon umiera?

368 - Nie umiera, po prostu znika. Niewiele osb wiedziao, e Keiran to ja, wic nie powinno by problemw z utrzymaniem tego w tajemnicy. - Wycignem rk i pooyem na ramieniu Lukea. - Gdy tylko bdziesz potrzebowa Keirana, pojawi si. Gdy bdziesz potrzebowa Corrana - te przybdzie ci na pomoc. Nie sposb zaprzeczy, e bez ciebie ja sam bybym martwy, Mirax uwiziona, a Tavira nadal pldrowaaby galaktyk. Luke umiechn si. - A bez ciebie ja leabym nieprzytomny na szczycie wityni na Yavin 4. Jestemy kwita. Moim siostrzecom nic si przez ten czas nie stao, wic moe nawet jestem ci co winien. - Miaem nadziej, e to powiesz. - Umiechnem si szeroko. - Jest jeszcze co, co chciabym zrobi przed powrotem na Coruscant, eby zamkn ca t spraw. Oczywicie, jeli pozwolisz. Luke kiwn gow. - Sucham. Powiedziaem mu. Zawisem moim X-skrzydowcem na wysokoci - jak twierdzi Gwizdek - dziewitnastu metrw i pidziesiciu dwch centymetrw nad powierzchni planety, oko w oko z posgiem Exara Kuna. Waciwie posg znajdowa si o dobre p kilometra przed dziobem statku, ale miaem wraenie, e puste oczy posgu wpatruj si we mnie. Umiechnem si szeroko. - Gwizdek, masz wszystkie sensory nastawione na nagrywanie i przekazujesz dane na bieco do komputera Podniebnego Piruetu" i Wielkiej wityni? Zwizy wiergot Gwizdka przypomnia mi, e robot nie zwyk zapomina polece - ani pta si nie wiadomo po co, po galaktyce, pozwalajc, by przyjaciele martwili si o niego do utraty obwodw. Kiwnem gow. - Jestemy gotowi. Moemy strzela. - Przestawiem przecznik uzbrojenia na pojedyncze torpedy protonowe. Ustawiem celownik na twarz Exara Kuna i wyczyem kana audio. Nie miaem nic przeciwko temu, by z Wielkiej wityni obserwowano, co robi, ale to, co miaem do powiedzenia, byo spraw tylko midzy mn a Kunem. - Wiem, e nie yjesz, ale wiem te, e przewidziae to, co si stanie. Twoja witynia moe sobie by zabytkiem architektonicznym o wielkiej wartoci, prawdziwym cudem galaktyki, ale jest te pomnikiem za. Uye jej, by zainfekowa nim Kypa. Wystarczyy twoje glify, by zarazi zem mrocznego Jedi, ktry zabi mojego dziadka. Twoje zo stworzyo Jensaarai, a chocia oni sami wznieli si ponad to zo, wielu ludzi ucierpiao i zgino z jego powodu. Nie chodzi mi jednak o zemst, cho ty pewnie by chcia, eby tak byo. To zwyky rodek ostronoci. - Pooyem palec na spucie. Nikt nie zostawiby miecza wietlnego w dziecinnym kojcu, a ta witynia jest milion razy bardziej niebezpieczna.

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

369

Michael A. Stackpole

Ja, Jedi

370

Wcisnem spust i posaem w posg torped protonow. Gowica eksplodowaa przy zetkniciu z nosem posgu, rozrywajc jego czaszk na tysice kawakw, ktre opady na ziemi wrd snopw iskier i kbw biaawego dymu. Deszcz odamkw posgu Exara Kuna rozci wskim klinem lustro wody, na zawsze niszczc ostatni nietknity fragment powierzchni planety. Dwie kolejne torpedy rozbiy posg Kuna na wysokoci talii i kolan, a pozostae wpakowaem w postument, na ktrym sta posg. Rozpad si piknie; due kaway kamienia uderzay o podog, odbijay si od niej i wpaday do rodka wityni, cierajc w proch jedna za drug tablice pokryte inskrypcjami Sithw. Niektre odbijay si rykoszetem od cian wityni na tyle wysoko, by przelecie nad nimi i wpa w zimne, czarne jezioro. Przeczajc uzbrojenie na lasery metodycznie ostrzeliwaem wityni, rozgrzewajc kamienne ciany, a zaczy spywa. Kby pary wzbijay si do gry, gdy stopione gazy, bezksztatne i pozbawione ju wszelkich napisw, wpaday do wody. Kiedy skoczyem, pozostaa tylko wyspa - nadal czarna jak noc, ale teraz o mikkich, zaokrglonych ksztatach, ju nie ostra, ju nie silna. Ju nie centrum wadzy, ale spokojne miejsce na rodku jeziora, ktre znowu moe odbija gwiazdy i ich bezkresny spokj. Wczyem kana cznoci. - Tu otr Dziewi. Misja wypeniona. Mj kask wypeni gos Mirax: - Odebralimy, otr Dziewi. Mistrz Skywalker mwi, e dobrze si spisae. - Podzikuj mu ode mnie. Zrobiem to z przyjemnoci. -Umiechnem si. - Exar Kun pokonany, Gnby ucieky, witynia zrwnana z ziemi, a ty z powrotem w domu. Zostao nam jeszcze jedno zadanie, eby zamkn t ca spraw. - Jeszcze jedno zadanie? - Najtrudniejsze ze wszystkich, kochanie - rozemiaem si. - Musimy zawiadomi twojego ojca, e nasze pierwsze dziecko nie bdzie nosi po nim imienia.

O AUTORZE
Michael A. Stackpole jest pisarzem i projektantem gier, zarwno tradycyjnych, jak i komputerowych, za ktre otrzyma wiele nagrd. Mieszka z trzema psami, a kiedy nie pracuje, gra w pik non z przyjacimi i jedzi rowerem grskim. W tej chwili ukoczy pisanie ostatniej powieci z cyklu o X-skrzydowcach i Eskadrze otrw. Jest rwnie autorem komiksw o X-skrzydowcach publikowanych przez wydawnictwo Dark Horse. Obecnie pracuje nad seri epickich powieci fantasy zatytuowanych The Dragoncrown War dla wydawnictwa Bantam. Wicej wiadomoci o autorze mona uzyska, zagldajc na jego witryn w Internecie, pod adresem http://www.flyingbuffa-lo.com/stackpol.htm.

PODZIKOWANIA
Autor pragnie podzikowa nastpujcym osobom za pomoc w tym przedsiwziciu: Joannie Silverstein i Ricii Mainhardt- dziki ktrym projekt ruszy do przodu, Tomowi Dupree - ktry wymyli tytu i sylwetki bohaterw, i Patowi LoBruttoktry bezpiecznie doprowadzi nas do domu. Sue Rostoni, Lucy Autrey Wilson i Allanowi Kasch - ktrzy z pen ufnoci powierzyli mi tak wan cz wszechwiata Gwiezdnych Wojen. Peetowi Janesowi z wydawnictwa Dark Horse Comics - ktry nieprzerwanie promowa posta Leonii Taviry, dziki czemu pojawia si na kartach tej ksiki. Kevinowi J. Anderson - ktry nakreli to dla poowy tej ksiki, oraz A.C. Crispinowi i Kristine Kathryn Rusch - ktrzy pomogli mi opracowa najsmaczniejsze jej kski. Specjalne podzikowania nale si Timothy Zahnowi, za to, e wielkodusznie sprawdzi wszystkie strony, na ktrych pojawiaj si stworzeni przez niego bohaterowie, zaproponowa poprawki, dziki czemu stay si lepsze, i nie szczdzi wysiku, by stopi wasne dwie powieci z krgu Gwiezdnych Wojen z moj ksik. Nie wyobraaem sobie wczeniej, e praca z Timem nad t powieci bdzie tak dobr zabaw. Gwiezdnym Damom - ktre byy yczliwymi pierwszymi czytelnikami, Kali Hale - za przenikliwe uwagi, Tishowi Pahl - za szybkie przeprowadzenie bada na temat mieczy wietlnych i pozostaym tym Psom - cz si z wami w blu. Jeniffer Robertson - ktra jak zwykle poszatkowaa t opowie, a zwaszcza Liz Danforth - dziki ktrej udao mi si przey ten szaleczy miesic, kiedy powstawaa niniejsza ksika. Nigdy za wiele podzikowa za to, e mi towarzyszya (jeli akurat nie bya w Hiszpanii).

Create PDF files without this message by purchasing novaPDF printer (http://www.novapdf.com)

You might also like