You are on page 1of 54

Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment penej wersji caej publikacji.

Aby przeczyta ten tytu w penej wersji kliknij tutaj. Niniejsza publikacja moe by kopiowana, oraz dowolnie rozprowadzana tylko i wycznie w formie dostarczonej przez NetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na ktrym mona naby niniejszy tytu w penej wersji. Zabronione s jakiekolwiek zmiany w zawartoci publikacji bez pisemnej zgody NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania si jej od-sprzeday, zgodnie z regulaminem serwisu. Pena wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie internetowym E-KSIAZKA24.PL.

Wydanie elektroniczne

WILBUR SMITH wiatowej sawy pisarz afrykaski piszcy po angielsku. Urodzi si w byej Rodezji. Debiutowa w 1964 roku powie ci Gdy poluje lew. Bya to pierwsza pozycja z jego najbardziej popularnej sagi historyczno-przygodowej opisujcej dzieje rodziny Courtneyw, w ktrej skad weszy m.in. Odgos gromu, Poncy brzeg, Wadza miecza, Monsun, Triumf soca oraz Asse gai. Peny dorobek Smitha obejmuje 34 powieci, w tym dwie najnowsze, Pieko na morzu i Vicious Circle . Po jego proz chtnie sigaj twrcy filmowi. Na duy ekran przeniesiono Kopalni zota, Zakrzycze diaba i Najemnikw. Na podstawie kilku innych tytuw, m.in. Poncego brzegu, Wadzy mie cza, Boga Nilu i Sidme go papirusa, powstay minise riale te le wiz yjne. Smith jest mionikiem dzikiej przyrody; pasjonuje si wspczesn histori Afryki, co znajduje odzwierciedlenie w jego twrczoci literackiej. Sporo podruje, zwykle w okresie zimowym. Miesz ka w Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i w Re publice Poudniowej Afryki. www.wilbursmithbooks.com

Tego auto ra ZAKRZYCZE DIAB A NAJ EM NICY PTAK SOCA OKO TYGRYSA OWCY DIAM ENTW OKRUTNA SPRAWIEDLIWO KOPALNIA ZOTA STRACECY PIE SONIA GNIEW OCEANU ORZE NA NIEB IE Hector Cross PIEKO NA MORZU OKRUTNY KRG Saga Co urtney w DRAPIENE PTAKI MONSUN BKITNY HORYZONT TRIUMF SOCA ASSEGAI * GDY POLUJ E LEW ODGOS GROM U UPADEK WRB LA * PONCY BRZEG WADZA MIECZA POM IENIE GNIEWU OSTATNIE POLOWANIE ZOTY LIS Saga Ballantynew LOT SOKOA POSZUKIWACZE PRZYGD PACZ ANIOW LAM PART POLUJ E W CIEM NOCI Saga egips ka BG NILU CZAROWNIK ZEM STA NILU TAITA I KRLOWA SMUTKU SIDM Y PAPIRUS

Tytu oryg inau: THE POWER OF THE SWORD Co pyrig ht Wilbur Smith 1986 All rig hts re s e rved First publis hed in 1986 by William He ine mann Ltd., London Po lish edition co pyrig ht Wydawnictwo Albatros A. Kuryo wicz 2010 Po lish trans lation co pyrig ht Ro bert Wali 2010 Re dak cja: Lucyna Le wandows ka Zdj cie na okadce: Ele na Ray/Shutters tock Pro jekt graficzny okadk i: Andrzej Kuryo wicz ISBN 978-83-7885-103-5 Wydawca WYDAWNICTWO ALBATROS A. KURYOWICZ Hlonda 2a/25, 02-972 Warszawa www.wydawnictwoalbatros.com

Niniejszy produkt jest objty ochron prawa autorskiego. Uzyskany dostp upowania wycznie do prywatnego uytku osob, ktra wykupia prawo dostpu. Wydawca informuje, e publiczne udostpnianie osobom trzecim, nieokrelonym adresatom lub w jakikolwiek inny sposb upowszechnianie, kopiowanie oraz przetwarzanie w technikach cyfrowych lub podobnych jest nielegalne i podlega waciwym sankcjom. Skad wersji elektronicznej: Virtualo Sp. z o.o.

Spis treci

O autorze Tego autora Dedykacja Motto Wadza miecza Przypisy Wszystkie rozdziay dostpne w penej wersji ksiki.

Ksi k t de dykuj Mokhiniso, ukochanej onie, klejnotowi moje go ycia, ktrej je stem ogromnie wdzicz ny za wszystkie cudowne lata nasze go ma estwa

Gdybym dopuci do samowoli i podda wszystkie prawa wadzy miecza, nie musiabym dzisiaj tu stawa. Krl Anglii Karol I, mowa na szafocie, 30 stycz nia 1649 roku

Mga otulaa ocean, tumic wszystkie kolory i dwiki. Zafalowaa i skbia si, gdy w stron
ldu pomkn pierwszy podmuch porannej bryzy. Trawler sta we mgle trzy mile od brzegu na granicy prdu morskiego, gdzie linia ciemniejszej zieleni oznaczaa miejsce spotkania bogatych w yciodajny plankton wd g binowych z agodnymi wodami przybrze nymi. W sterwce Lothar De La Rey opiera si o ster drewniane koo ze szprychami i wpatrywa w mg. Uwielbia te pene cichego napicia chwile oczekiwania o wicie. Czu w yach mrowienie, rado polowania, ktra ju wielokrotnie dodawaa mu si i uzaleniaa rwnie silnie jak opium lub mocne alkohole. Przypomnia sobie tamten mikki rowy wit, ktry chykiem skrada si wzgrzami Magersfontein, gdy on lea w okopie i czeka, a z ciemnoci wyoni si szeregi szkockich grali maszerujcych w powiewajcych kiltach i beretach z trzepoczcymi wstkami ku stanowiskom mause rw. Pod wpywem tego wspomnie nia dosta g siej skrki. Od tamtej pory przey sto podobnych witw wypenionych oczekiwaniem na grubego zwierza lwy z Kalahari o kudatych grzywach, parchate stare bawoy o bach zwieczonych pokrytymi pancerzem rogami, mdre szare sonie o pomarszczonej skrze i cennych dugich ciosach jednak teraz poluje na drobniejsz zwierzyn, cho w swej liczebnoci rwnie wielk jak ocean, ktry stanowi jej dom. Ockn si z zamylenia, gdy od strony kambuza nadszed chopiec. Mia dugie, brzowe, silne nogi o bosych stopach. By wysoki niemal jak dorosy, wic w drzwiach sterwki musia si schyli. Nis dwa blaszane kubki z gorc kaw. Z cukrem? spyta Lothar. Czte ry y ecz ki, tato odpowie dzia chopak z sze rokim umie chem. Na jego dugich rzsach skroplia si rosa, ktr strci, mrugajc jak zaspany kot. Soce zabarwio jego krcone blond wosy na kolor platyny, brwi mia jednak gste i czarne, rzsy obramowyway bursz tynowe oczy, podkre lajc ich barw. Dzisiaj pow si uda. Lothar skrzyowa palce prawej rki trzymanej w kieszeni spodni, chcc odpdzi pecha, ktre go mogo przynie wypowie dze nie tego zdania na gos. Musi si uda pomyla. Aby prze trwa, potrze buje my dobrych ryb. Przed picioma laty znw posucha wezwania myliwskiego rogu, ulegajc urokowi polowania i przyrody. Sprzeda dobrze prosperujc firm zajmujc si budow drg i torowisk, ktr w pocie czoa roz budowa, zapo yczy si i postawi wszystko na jedn kart. Wiedzia, jakie niezmierzone bogactwa kryj si w zimnych zielonych wodach Prdu Benguelskiego. Po raz pierwszy ujrza je podczas ostatnich dni wielkiej wojny, gdy stawia ostatni opr znienawidzonym Anglikom i ich zdradzieckiej marionetce Janowi Smutsowi, dowodzc armi Zwiz ku Afryki Poudniowej. Z tajnej bazy zaopatrzeniowej ukrytej wrd wysokich wydm, ktre cigny si wzdu poudniowego brzegu Atlantyku, dostarcza paliwo i amunicj niemieckim U-Bootom nkajcym brytyjskie okrty handlowe. Spdzajc monotonne dni nad brzegiem w oczekiwaniu na przybycie okrtw podwodnych, dostrzeg, e ocean a kipi od niezmierzonego bogactwa. Byo ono w zasigu rki i w kolejnych latach, po haniebnym traktacie wersalskim, Lothar realizowa swoje plany, harujc w pyle i upale, wysadzajc i wyrbujc grskie przejcia oraz przecinajc drogami lnice rwniny. Oszcz dza, planowa i przygotowywa si do zbiorw. odzie znalaz w Portugalii porzucone i przegnie trawlery do poowu sardynek. Znalaz tam take Da Silv, starca, ktry doskonale zna morze. Wsplnie wyremontowali i wyposayli cztery

stare trawle ry i z nie wielk zaog popyn li na poudnie wzdu kontynentu afrykaskie go. W Kalifornii Lothar znalaz fabryk konserw majc eksploatowa awice tuczyka, zbudowan przez firm, ktra zbyt nisko oszacowaa koszt pooww tego nieuchwytnego i nieprzewidywalnego morskiego kurczaka. Lothar kupi fabryk za niewielki uamek jej pierwotnej wartoci i w caoci przetransportowa do Afryki. Wznis j na nowo na twardych pustynnych piaskach obok zrujnowanej i opuszczonej stacji wielorybniczej, od ktrej pochodzia naz wa opustoszaej Zatoki Wie lorybiej. Przez pierwsze trzy sezony Lothar i stary Da Silva bez trudu znajdowali ryby i korzystali z niezliczonych awic, a De La Rey spaci wszystkie dugi. Wtedy czym prdzej zamwi nowe odzie na miejsce rozpadajcych si portugalskich trawlerw, ktrych uyteczny ywot dobieg kre su, i w ten sposb zadu y si jesz cze bardziej ni na pocztku przedsi wzi cia. Wtedy ryby znikny. Bez adnego powodu po olbrzymich awicach sardynek pozostay tylko niewielkie rozproszone skupiska. Na prno wypywali w morze ponad sto mil od ldu, przeczesujc dug lini pustynnego wybrzea, a obszar ich poszukiwa by tak ogromny, e poowy stayby si nieopacalne. Miesice mijay bezlitonie, a kady z nich przynosi narastajce odsetki, ktrych Lothar nie mg spaci, oraz nawarstwiajce si koszty prowadzenia fabryki i obsugi odzi zmuszajce go do bagania o kolejne po ycz ki. Dwa lata bez ryb. A potem, gdy Lothar uzna si za pokonanego, nagle nastpia niewielka zmiana w oceanicznych prdach bd wiatrach i ryby powrciy, dobre ryby, ktre kadego ranka wyrastay niczym wie a g sta trawa. Niech to potrwa duej modli si Lothar, wpatrujc si w mg. Prosz, Boe, niech to potrwa duej. Potrzebuj trzech miesicy, tylko trzech miesicy, by spaci dugi i znw sta si wolnym czowie kiem. Podnosi si odezwa si chopiec, a Lothar zamruga i lekko potrzsn gow, powracajc ze wiata wspomnie. Mga rozstpowaa si jak kurtyna, odsaniajc melodramatyczny i teatralny widok, zbyt barwny, by mg by prawdziwy. wit parowa i lni jak pokaz fajerwerkw, poyskujc pomaraczowo, zoto i zielono na powierzchni oceanu, zabarwiajc wirujce kolumny mgy na kolor krwi i r, tak e wydawao si, i woda ponie nieziemskim ogniem. Czarodziejski efekt wzmacniaa cisza, cika i czysta jak kryszta, sprawiajca, e mieli wraenie, i oguchli i stracili wszystkie poz ostae zmysy na rzecz wzroku, ktry poz wala im napawa si tym, co widz. Przez pas gstej mgy przebi si jaskrawy promie zocistego sonecznego wiata. Przypomina belk podtrzymujc dach. Zataczy na powierzchni oceanu, podwietlajc granic prdu. Na przybrzenej wodzie rozlay si mtne bkitne plamy, spokojne i gadkie jak olej. Obszar wd gbinowych by oddzielony prost lini, ostr jak ostrze noa, za ktr powierzchnia oceanu bya ciemna i pomarsz czona jak zie lony aksamit, ktry kto pogaska pod wos. Daar spring hy! krzykn Da Silva z dziobwki, wskazujc lini ciemnej wody. Tam skacze!. Gdy nisko wiszce soce owietlio wod, wyskoczya z niej ryba. Bya niewiele dusza od doni may odprysk wypole rowane go sre bra. Odpalaj! Lothar a zachryp z podnie ce nia. Chopiec odstawi kubek na st z map, rozchlapujc ostatnie kilka kropel kawy, po czym pomkn zejciwk do maszynowni pod pokadem. Lothar przerzuci kilka przecznikw i ustawi przepustnic silnika, podczas gdy na dole chopiec pochyli si nad korb.

Zakr! krzykn Lothar, a chopak zapar si nogami i szarpn, przeciwstawiajc si spr e niu wszystkich czte rech cylindrw. Nie mia jeszcze trzynastu lat, ale si niemal dorwnywa dorosym mczyznom, a gdy pracowa, na jego ple cach rysoway si muskuy. Te raz! Lothar zamkn zawory i silnik, wci ciepy po rejsie z zatoki, odpali, zaskoczy i rykn. Z kanau wylotowego na boku kaduba wydobyy si kby tustego czarnego dymu, po czym silnik zacz rwno pracowa. Chopiec wgramoli si po drabinie, wybieg na pokad i pomkn na dzib statku do Da Silvy. Lothar obrci d i popynli wzdu granicy prdu. Mga si rozwiaa i zobaczyli pozostae odzie. One take stay nieruchomo w pasie mgy, czekajc na pierwsze promienie soca, lecz teraz ruszyy ochoczo, rysujc na gadkiej powierzchni wody dugie zmarszczki w ksztacie litery V. Fale wzbudzane przez ich dzioby pieniy si i lniy w wietle soca. Przy relingach stali czonkowie zag, wycigajc szyje i patrzc przed siebie, a ich podekscytowane gosy przebijay si przez warkot silnikw. Z przeszklonej sterwki Lothar mia doskonay widok na obszar pracy pitnastometrowego trawlera. Po raz ostatni sprawdzi ekwipunek. Duga sie leaa przy relingu od strony sterburty, nadbor skrupulatnie zwinito w spirale. Sucha sie waya siedem i p tony, mokra bya kilkakrotnie cisza. Miaa dugo stu pidziesiciu metrw i pod wod zwieszaa si z korkowych pywakw na gboko dwudziestu metrw niczym zwiewna zasona. Kosztowaa Lothara ponad pi tysicy funtw, czyli wicej ni przecitny rybak zarabia przez dwadziecia lat nieustannej harwki. Pozostae trzy odzie byy tak samo wyposaone. Kady z trawlerw holowa na fale niu rufowym bcz ka, prawie sze ciome trow dk zbudowan na zakadk. Wystarczyo jedno dugie spojrzenie, by Lothar upewni si, e wszystko jest gotowe do zarzucenia sieci, a gdy popatrzy przed siebie, z wody wyskoczya kolejna ryba. Tym razem bya tak blisko, e dostrzeg ciemne linie na jej lnicych bokach oraz rnic kolorw blad ziele grzbietu i surowe poyskujce srebro brzucha. Potem ryba wskoczya do wody, pozostawiajc na powierzchni ciemn zmarszcz k. Nagle ocean oy. Woda pociemniaa, jakby pad na ni cie potnej chmury, jednak ta chmura znajdowaa si pod powierzchni, podnosia si z gbin, burzc wod niczym wynurzajcy si potwr. Ryby! krzykn Da Silva, odwracajc ogorza i pomarszczon niad twarz w stron Lothara i jednocze nie roz kadajc rce, by wskaz a obszar, na ktrym si pojawiy. Mroczna awica miaa szeroko mili i sigaa tak daleko, e jej koniec skrywa pas mgy. Przez lata polowa Lothar nigdy nie widzia takiego nagromadzenia ywych istot, tak ogromnej liczby zwierzt tego samego gatunku. W porwnaniu z nimi mao znaczce wydaway si nawet roje szaraczy, ktre potrafiy przesoni afrykaskie poudniowe soce, oraz stada malutkich wikaczy czerwonodziobych, pod ktrych ciarem amay si konary potnych drzew. Nawet zaogi spieszcych si trawlerw umilky i z zachwytem patrzyy, jak awica si wynurza, a woda zmienia kolor na biay i lni niczym niena zaspa. Miliony drobnych, pokrytych uskami cia odbijay promie nie soca wypychane z wody przez swoich nie z liczonych pobratymcw. Da Silva otrzsn si pierwszy. Odwrci si i pomkn pokadem, szybki i zwinny jak modzie niec, zatrzymujc si tylko na chwil przy drzwiach ste rwki. wi ta Mario, Matko Boa, obymy wci mie li sie, gdy ten dzie dobie gnie koca. Po tych cierpkich sowach staruszek pobieg na ruf, przeszed ponad krawdzi nadburcia

i opuci si do bczka, a reszta zaogi, idc za jego przykadem, ockna si i popdzia na swoje stanowiska. Manfredzie! Lothar zawoa syna, a chopiec, ktry sta jak zahipnotyzowany na dziobie, pokiwa posusz nie gow i bie giem wrci do ojca. Przejmij ster. Bya to niezwyka odpowiedzialno dla kogo tak modego, jednak Manfred sprawdzi si ju tak wiele razy, e Lothar nie obawia si zostawi go samego w sterwce. Pobieg na dzib i da chopcu sygna, nawet si nie ogldajc. Poczu, e pokad przechyla si pod jego stopami, gdy Manfred zakr ci ste rem, zgodnie z ycze niem ojca okr ajc awic sze rokim ukiem. Tak duo ryb szepn Lothar. Szacujc odlego oraz kierunek wiatru i prdu, pamita o ostrzeeniu starego Da Silvy: trawler i jego sie mog utrzyma sto pidziesit ton zwinnych srebrnych sardynek, najwyej dwie cie, dzi ki odrobinie szcz cia i umie jtnociom rybakw. Przed nim rozcigaa si awica liczca kilka milionw ton ryb. Nieumiejtne zarzucenie sieci moe spowodowa zapanie dziesiciu lub dwudziestu tysicy ton, a wtedy ciar i pd rozszarpi sie na strzpy, a nawet wcign j w gbin, zrywajc gwn nadbor lub wyszarpujc pachoki z pokadu. Co gorsza, jeli liny i pachoki wytrzymaj, trawlerowi grozi wywrcenie. Lothar moe wte dy straci nie tylko cenn sie, ale tak e kuter z zaog i syna. Bezwiednie zerkn przez rami, a Manfred posa mu szeroki umiech przez okno sterwki, promieniejc entuzjazmem. Jego ciemne bursztynowe oczy i lnice biae zby upodabniay go do matki i Lothar poczu ukucie goryczy, zanim wrci do swoich obowiz kw. Te kilka chwil nieuwagi o mao nie zniweczyo jego wysikw. Trawler szybko zblia si do awicy. Jeszcze chwila i przepynie nad mas ryb, a wtedy caa awica w tajemniczy sposb ruszy jednoczenie niczym jeden organizm i zniknie w gbi. Lothar szybko poleci odbi w bok, a chopiec od razu to zrobi. Trawler zakrci w miejscu i ruszyli wzdu skraju awicy, trzymajc si w odle goci pitnastu me trw i cze kajc na odpowiedni moment. Lothar znw szybko si rozejrza i zauway, e pozostali szyprowie rwnie ostronie si wycofuj zraeni wielkoci okranej awicy. Swart Hendrick, czarnoskry mczyzna o posturze byka, ktrego ysa gowa lnia w porannym socu jak armatnia kula, rzuci mu gniewne spojrzenie. By kompanem Lothara na polu bitwy oraz podczas setki szaleczych przedsiwzi. Tak samo jak on bez trudu przenis si z ldu na morze i teraz rwnie sprawnie owi ryby, jak niegdy zdobywa ko soniow i polowa na ludzi. Lothar wykona gest oznaczajcy uwaga i niebezpieczestwo, a Swart Hendrick zamia si bezgonie i machn rk, dajc zna, e zroz umia. Z gracj tancerek cztery odzie okray potn awic, krcc piruety, a lekka bryza rozwiewaa ostatnie strzpy mgy. Soce oczycio horyzont i odlege pustynne wydmy lniy jak brz, ktry wanie opuci ku ni, tworzc efektowne to dla trwajce go polowania. Ryby przez cay czas trzymay si w zwartej masie i Lothara zacza ogarnia rozpacz. Pyway przy powierzchni ju od ponad godziny, duej ni zwykle. W kadej chwili mogy zanurkowa i znikn, a aden z kutrw jeszcze nie zarzuci sieci. Powstrzymywa ich nadmiar bogactwa, jak ebrakw, ktrzy stanli w obliczu niezmierzonych skarbw. Lothar czu, e budzi si w nim brawura. Ju zbyt dugo cze ka. Zarzucaj i niech si dzieje, co chce! pomyla, po czym poleci Manfredowi podpyn bliej. Zmru y oczy, gdy zacz li pyn pod soce. Zanim zdy zrobi co lekkomylnego, usysza gwizd Da Silvy, a gdy si obejrza, zobaczy, e Portugalczyk stoi na poprzecznej awce dki i gwatownie gestykuluje. Za nimi awica zaczynaa

si wybrzusza. Solidna okrga masa zmieniaa ksztat. Wyrosa z niej pojedyncza macka, wyprysk, nie, raczej gowa na chudej szyi, gdy cz ryb odczya si od gwnej awicy. Wanie na to cze kali. Manfre dzie! krzykn Lothar i zakr ci mynka praw rk. Chopiec obrci ster, a kuter zawrci, kierujc dzib w stron awicy jak ostrze katowskiego topora. Zwolnij! Lothar machn rk i trawler wyhamowa. Wolno podpyn do wskiego garda awicy. Woda bya tak czysta, e Lothar widzia pojedyncze ryby otoczone tczami rozszczepionego wiata sonecznego, a poniej ciemnozielon awic g st jak lodowiec. Lothar i Manfred ostro nie zag bili dzib kutra w ywej masie. ruba ledwie si obracaa, by nie wystraszy ryb i nie sprowokowa ich do zanurkowania w gbin. Wskie gardo rozszczepio si przed nimi i niewielkie skupisko ryb, ktre tworzyo wypuko, odczyo si od awicy. Niczym pies pasterski pilnujcy stada owiec Lothar pokierowa rybami, cofajc kuter, skrcajc i wolno pync naprzd, gestami wydajc odpowiednie polecenia Manfre dowi. Wci za duo! mrukn do sie bie. Odczyli tylko niewielk czstk awicy, jednak Lothar szacowa jej wielko na ponad tysic ton. A moe nawet wicej, w zalenoci od gbokoci skupiska, ktra pozostawaa w sferze domysw. Ryzykowa, i to bardzo. Ktem oka widzia, e Da Silva wykonuje gorczkowe ostrzegawcze gesty. Po chwili podekscytowany staruszek zacz gwizda. Ba si tak duej iloci ryb. Lothar umiechn si szeroko. Jego te oczy zwziy si i zalniy jak polerowany topaz, gdy nakaza Manfredowi przyspieszy do prdkoci zarzucania sieci, po czym rozmylnie odwrci si do starusz ka ple cami. Po osigniciu piciu wzw kaza Manfredowi przyhamowa i ostro zakrci, okrajc skupisko ryb i zmuszajc je do zbicia si w gromad na rodku okrgu. Kiedy trawler okra awic po raz drugi, mijajc j z wiatrem, Lothar odwrci si w stron rufy i unis zoone donie do ust. Los! rykn. Rzucaj sie! Czarnoskry Herer, ktry sta na rufie, rozplta liski wze, za pomoc ktrego by przymocowany fale bczka, i wyrzuci lin za burt. Drewniana deczka, w ktrej siedzia Da Silva, kurczowo trzymajc si awki i wyjc na znak protestu, zostaa z tyu, podskakujc na falach, ktre poz ostawia kuter, i cigajc z jego pokadu ci k brz ow sie. Gdy trawler okra awic, szorstka brzowa sie zgrzytaa i syczaa na drewnianym relingu, a nadbora rozwijaa si jak pyton i zsuwaa do wody, jakby bya ppowin czc trawler z bczkiem. d skrcia pod wiatr, rwnomiernie rozcigajc nadbor, ktrej pywaki przypominay koraliki nawleczone na sznurek, tworzc okrg wok gstej ciemnej awicy, tak e decz ka ze zre z ygnowanym Da Silv znalaz a si przed dziobem kutra. Manfred krci sterem, przeciwstawiajc si oporowi, jaki stawiaa wielka sie. Dokonujc niewielkich korekt kursu, poprowadzi trawler obok bczka i zamkn przepustnic, gdy obie odzie lekko si zetkny. Sie zostaa zamknita, otaczajc awic, i Da Silva wspi si na burt kutra, niosc na ramie niu kocwki ci kich trzycalowych lin z abaki. Stracisz sie! rykn do Lothara. Tylko szaleniec ciga okrnic na takiej awicy. Uciekn raz em z twoj sie ci. Przysi gam na wi tych Antonie go i Marka!

Jednak kierowani zwizymi poleceniami Lothara Hererowie ju zaczli wyciga sie. Dwaj z nich zdjli z ramion Da Silvy nadbor i j przywizali, podczas gdy kolejny pomaga Lotharowi zamocowa okr nic na gwnej windzie. To moja sie i moje ryby odburkn Lothar, uruchamiajc wind przy wtrze gonego stukotu. Zaczep bczek! Sie opuszczaa si na ponad dwadziecia metrw w gb przejrzystej zielonej wody, jednak jej spodnia cz bya otwarta. Pierwszym i najpilniejszym zadaniem byo wic jej zamknicie, zanim awica znajdzie drog ucieczki. Pochylajc si nad wind i naprajc opalone na brz muskuy, Lothar rytmicznie porusza ramionami, wcigajc okrnic na obrotowy bben windy. Okrnica, przewleczona przez stalowe piercienie biegnce wok spodu sieci, zaciskaa si jak sznurek gigantycz ne go worecz ka na tyto. Podczas gdy Manfred za pomoc delikatnych ruchw trawlera do przodu i do tyu odsuwa ruf od sieci, by nie zapltaa si w rub, Da Silva przepyn dk na drug stron nadbory i zaczepi si o ni, wykorzystujc bczek jako dodatkow boj, ktra moe si okaza przydatna, gdy ryby zorientuj si, e s uwizione, i wpadn w panik. Lothar szybko wcign cik okrnic, a ociekajce wod stalowe piercienie zabysy na krawdzi burty. Sie zostaa zacignita i awica znalaz a si w potrzasku. Pot spywa Lotharowi po policzkach i wsika w koszul. Mczyzna opar si o nadburcie. By tak zmczony, e nie mg mwi. Dugie jasne wosy cikie od potu opaday mu na czoo i zasaniay oczy, gdy ge stami poroz umie wa si z Da Silv. Nadbora unosia si eleganckim okrgiem pomidzy trawlerem a bczkiem na delikatnie falujcej powierzchni zimnego zielonego Prdu Benguelskiego. Jednak gdy Lothar jej si przyglda, sapic i z trudem apic oddech, krg korkowych pywakw zmieni ksztat, szybko si wyduajc, kiedy awica po raz pierwszy poczua sie i gwatownie na ni napara. Potem ryby zawrciy i szarpny niewd w przeciwnym kierunku, cignc go razem z bczkiem, jakby by strzpkiem wodorostw. awica napie raa na sie nie powstrzymanie niczym Le wiatan. Na Boga, zapalimy wicej, ni si spodziewaem wysapa Lothar, po czym otrzsn si z ot pie nia, odgarn z oczu mokre blond wosy i pobieg do ste rwki. awica rzucaa si tam i z powrotem, miotajc dk po powierzchni wzburzonej wody, i Lothar poczu, e pokad trawlera gwatownie przechyla si pod jego stopami, gdy masa ryb mocno pocign a za grube liny. Da Silva mia racj. One oszalay szepn i si gn po rg mgowy. Za pomoc trzech ostrych dwikw poprosi o wsparcie, a kiedy biegiem wrci na pokad, zobaczy, e pozostae trzy trawlery skrcaj i pospiesznie ruszaj w jego stron. Jak dotd zaoga adne go z nich nie odwa ya si zarzuci sie ci na olbrzymi awic. Szybciej! Niech was szlag, szybciej! bezskutecznie warcza Lothar w stron nadpywajcych kutrw, po czym wydar si na swoich ludzi: Caa zaoga do susze nia sie ci! Rybacy zawahali si i zatrzymali, nie majc ochoty chwyci nie wodu. Rusza si, czarne sukinsyny! rykn Lothar, dajc im przykad i samemu doskakujc do nadburcia. Musz zmniejszy obj to awicy, tak mocno ciskajc rybki, by poz bawi je si. Sie bya szorstka i ostra jak drut kolczasty, ale wychylili si po ni, stojc w rzdzie, i zaczli j wciga, wykorzystujc koysanie kaduba na krtkiej fali i wycigajc okoo metra sieci z ka dym szarpni ciem. Nagle awica rzucia si w przeciwnym kierunku i wyrwaa im sie z rk. Jeden z Hererw zbyt

pno j puci i palce jego prawej doni zapltay si w szorstkie oka. Sie zdara skr z jego palcw jak rkawiczk, odsaniajc bia ko i miso. Mczyzna krzykn i przycisn zmasakrowan do do piersi, prbujc zatamowa strumie jasnej krwi, ktra spryskaa mu twarz i pocie ka po lnicej od potu czarnej piersi i brzuchu, wsikajc w krtkie spodnie. Manfre dzie! Opatrz go! pole ci Lothar, po czym znw skupi ca uwag na sie ci. Ryby si zanurzay, wcigajc jedn krawd nadbory pod wod. Niewielka cz awicy ucieka gr, roz praszajc si w jasnej wodzie jak ciemnoz ie lony dym. Krzyyk na drog wymamrota Lothar, jednak gwna cz awicy wci bya uwiziona, a pywaki podskakiway na powierzchni. Po chwili ryby ponownie pocigny w d i tym razem ciki pitnastometrowy trawler przechyli si niebezpiecznie, tak e ludzie kurczowo chwycili si re lingu, a ich ciemne twarze poblady. dka po przeciwlegej stronie krgu pywakw miaa zbyt ma pywalno, by oprze si gwatowne mu szarpni ciu. Zie lona woda prze laa si ponad nadburciem, zatapiajc pokad. Skacz! krzykn Lothar do Da Silvy. Odsu si od sieci! Obaj zdawali sobie spraw z zagro e nia. W zeszym roku jeden z czonkw ich zaogi wpad w sie. Ryby od razu na niego napary, wpychajc go pod powierzchni, w poszukiwaniu drogi ucieczki walczc z oporem, jaki stawiao jego ciao. Kiedy kilka godzin pniej wreszcie wydobyli zwoki z sieci, odkryli, e ryby za spraw wasnych wysikw oraz pod wpywem ogromnego cinienia w rodku uwizionej awicy zostay wepchnite we wszystkie otwory w ciele mczyzny. Przez otwarte usta wpyny do brzucha, niczym srebrne sztylety wbiy si w oczodoy, wypychajc gaki oczne i dostajc si do mzgu. Przebiy si nawet przez wytarty materia spodni i wlizgny do odbytu, tak e brzuch i jelita trupa byy wypchane martwymi rybami i rozdte jak groteskowy balon. Tego widoku aden z nich nigdy nie zapomnia. Odsu si od sieci! krzykn Lothar i Da Silva wyskoczy za burt toncej dki w chwili, gdy ta zostaa wessana pod powierzchni. Zacz rozpaczliwie macha rkami, wcigany pod wod przez ci kie buty. Na ratunek pospieszy mu Swart Hendrick. Ustawi trawler dokadnie wzdu wybrzuszajcej si nadbory, a dwaj czonkowie jego zaogi wcignli Da Silv na pokad, podczas gdy pozostali zgromadzili si przy relingu i pod kierownictwem Swarta Hendricka podpili si do przeciwlegego koca sie ci. Oby tylko sie wytrzymaa mrukn Lothar, gdy dwa pozostae trawlery podpyny i zamocoway nadbor na swoich pokadach. Cztery due kutry otoczyy schwytan awic, a rybacy pochylili si nad sie ci i zacz li gorcz kowo suszy ryby. Kawaek po kawaku wcigali sie, po dwunastu mczyzn na kadym trawlerze, wliczajc Manfreda, ktry zaj miejsce u boku ojca. Stkali, zlani potem, krwawic ze wieych ran na doniach poharatanych przez sie i walczc z palcym blem plecw i brzucha, jednak powoli, centymetr po centymetrze, zapanowywali nad olbrzymi awic, a wreszcie j osuszyli i grna warstwa ryb zacza rzuca si aonie na wierzchu cinitej masy pobratymcw, ktrzy tonli i gin li zmia de ni. Wybierajcie! poleci Lothar i na kadym z trawlerw trzej mczyni cignli z pki nad ste rwk podbie rak o dugim uchwycie i ponie li go przez pokad. Podbieraki ksztatem przypominay siatki na motyle lub mae siatki, za ktrych pomoc dzieci api krewetki i kraby w sadzawkach midzy skaami nad morzem. Jednak ich uchwyty miay dugo prawie dziesiciu metrw, a w siatce miecia si nawet tona ywych ryb. W trzech

punktach wok stalowego piercienia tworzcego wlot sieci przymocowano liny z abaki. Spleciono je z grubsz lin windy, na ktrej podnoszono i opuszczano podbierak. Spd sieci mona byo otwiera i zamyka, uywajc okrnicy przewleczonej przez zestaw mniejszych piercieni, tak samo jak w przypadku gwnej sie ci. Podczas gdy rybacy ustawiali podbierak w odpowiedniej pozycji, Lothar i Manfred zrzucili pokryw adowni. Potem zajli swoje stanowiska: Lothar przy windzie, a Manfred przy kocwce okrnicy podbieraka. Przy wtrze pisku i stukotu Lothar wcign podbierak wysoko na uraw bomowy nad ich gowami, a trzej rybacy trzymajcy dugi uchwyt wyrzucili sie za burt na rzucajc si awic. Manfred mocno szarpn okr nic, zaciskajc spd podbie raka. Lothar wrzuci wsteczny bieg windy i z piskiem bloku cika sie opada na srebrzyst mas ryb. Trzej rybacy trzymajcy podbierak oparli si caym swoim ciarem na uchwycie, wpychajc sie g boko w zup z ywych sardynek. Idzie w gr! zarzdzi Lothar i zmieni kierunek pracy windy. Sie zostaa przecignita od dou przez awic i wyskoczya na powierzchni wypeniona ton rzucajcych si i trzepoczcych sardynek. Manfred z ponur min przytrzyma okrnic i pena sie zostaa przeniesiona ponad pokadem nad otwart adowni. Pu! krzykn Lothar do syna i Manfred wypuci koniec okrnicy. Spd sieci si otworzy i deszcz sardynek spad do adowni. Pod wpywem tak szorstkiego traktowania drobne uski ryb zostay starte z ich cia i teraz opaday na ludzi na pokadzie niczym patki niegu, migoczc w blasku soca w adnych odcie niach ru, czerwie ni i zota. Gdy sie zostaa oprniona, Manfred zacisn okrnic i rybacy przerzucili podbierak z powrotem za burt, winda z piskiem przeskoczya na wsteczny bieg i sie znw opada na awic. Na kadym z trzech pozostaych trawlerw mczyni obsugujcy podbierak oraz wind byli tak samo zapracowani i co kilka sekund kolejna tona ryb i wodorostw trafiaa do adowni w chmurze pprzejrzystych usek. Bya to przygnbiajca, morderczo cika i monotonna praca, a za kadym razem, gdy sie przesuwaa si nad pokadem, rybacy byli zalewani lodowat morsk wod i obsypywani uskami. Gdy mczyni obsugujcy podbierak opadli z si, zmienili ich szyprowie, nie zaburzajc rytmu przesuwania, podnoszenia i opuszczania sieci, a tych pracujcych przy gwnej sieci zastpili ci, ktry trzymali uchwyt podbieraka. Tylko Lothar wci sta przy windzie, czujny i niezmordowany, a jego blond wosy pokryte grub warstw lnicych rybich usek wieciy w socu jak latarnia morska. Srebrne trzypenswki. Umiechn si do siebie, patrzc, jak ryby sypi si do adowni wszystkich czte rech trawle rw. Bysz czce trzypenswki, a nie ryby. Dzi odpynie my z adowniami penymi monet. adujemy na pokad! rykn ponad kurczcym si krgiem gwnej sieci do Swarta Hendricka, ktry tak e obsugiwa wind roz e brany do pasa i lnicy jak wypole rowany he ban. adujemy na pokad! odkrzykn Hendrick, upajajc si fizyczn prac, ktra pozwalaa mu zaimponowa zaodze si. adownie trawlerw byy ju wypenione po brzegi. W kadej z nich znajdowao si ponad sto pidzie sit ton ryb, a te raz zamie rzali zaadowa zdobycz na pokady. To rwnie byo ryzykowne posunicie. Po zaadowaniu kutry nie bd mogy zosta odcione przed dotarciem do zatoki, gdzie adunek zostanie przepompowany do fabryki. adunek na pokadach obciy kady z trawlerw dodatkow setk ton balastu, co spowoduje znaczne przekroczenie limitu bezpieczestwa. Jeli popsuje si pogoda, a wiatr zmieni kierunek na

pnocno-zachodni, wzburzone morze wbije prze adowane jednostki w zimn zie lon to. Pogoda si utrzyma zapewnia sam sie bie Lothar, harujc przy windzie. By na fali, nic nie mogo go teraz powstrzyma. Podj ogromne ryzyko i zyska na tym niemal tysic ton ryb, cztery pene pokady, warte pidziesit funtw za ton. Pidziesit tysicy funtw za jednym zarzuceniem sieci. Najwikszy fart w jego caym yciu. Mg straci sie, kuter lub ycie zamiast tego jednym zarzuce niem sie ci spaci wszystkie dugi. Na Boga szepn, wcigajc lin teraz ju nic nie moe si popsu, nic nie moe mnie dotkn. Je stem wolny. Majc pene adownie, zaczli wysypywa ryby na pokady trawlerw, napeniajc je a po szczyt nadburcia, tworzc srebrzyste bagno, w ktrym zaoga zapada si po pachy, cay czas opr niajc sie i ope rujc dugim uchwytem podbie raka. Nad czterema trawlerami unosia si gsta biaa chmura morskich ptakw, ktre dodaway wygodniae wrzaski i piski do kakofonii odgosw wind. Ptaki nurkoway w sieci i objaday si a do kresu wytrzymaoci, a w kocu nie byy w stanie odlecie, tylko odpyway z prdem, napczniae i niezgrabne, z nastroszonymi pirami i wycignitymi szyjami, prbujc utrzyma zawarto napuchnitego wola. Na dziobie i rufie kadego trawlera sta czowiek uzbrojony w zaostrzony bosak, ktrym dga i sieka wielkie rekiny miotajce si na powierzchni wody i prbujce dosign uwizionych ryb. Ich ostre jak brzytwa trjktne zby mogy przeci nawet wytrzymae sploty sie ci. Podczas gdy ptaki i rekiny si oberay, kaduby trawlerw zanurzay si coraz gbiej, a wreszcie, tu po poudniu, nawet Lothar musia ogosi koniec poowu. Nie byo miejsca na kolejny adunek. Za kadym razem, gdy zrzucali na pokad kolejn porcj ryb, zsuwaa si za burt w pasz cze re kinw. Lothar wyczy wind. W gwnej sieci zapewne unosio si kolejne sto ton ryb, w wikszoci uduszonych i zmia donych. Opr ni sie pole ci. Wypuci ryby! Wcign sie na pokad. Cztery trawlery, zanurzone tak gboko, e fale przeleway si przez spywniki, pynce powoli i niezgrabnie jak sznur ciarnych kaczek, zwrciy si w stron ldu i ruszyy w jednej linii prowadzone przez Lothara. Pozostawiy za sob niemal p mili kwadratowej oceanu usianego martwymi rybami unoszcymi si srebrzystymi brzuchami do gry jak jesienne licie pokrywajce lene poszycie. W grze szyboway tysice naje dzonych mew, a pod wod kr yy i ucztoway olbrzymie re kiny. Wyczerpane zaogi brny wrd drcych i rzucajcych si ryb, ktre niczym ruchome piaski pokryway pokad, sigajc a do zejciwki dziobwki. Pod pokadem rybacy, wci mokrzy od rybie go luz u i morskiej wody, rzucili si na wskie koje. W sterwce Lothar wypi dwa kubki gorcej kawy, po czym zerkn na chronometr wiszcy nad jego gow. W fabryce b dzie my za czte ry godziny rzek. Mamy czas na lekcje. Och, tato! jkn chopiec. Nie dzisiaj. To wyjtkowy dzie. Czy musimy si dzi uczy? W Zatoce Wielorybiej nie byo szkoy. Najblisz placwk bya oddalona o trzydzieci kilometrw niemiecka szkoa w Swakopmund. Od przyjcia chopca na wiat Lothar by dla niego ojcem i matk. Zabra go mokrego i zakrwawionego zaraz po porodzie. Matka Manfreda nawet na niego nie spojrzaa. To stanowio cz ich dziwnej umowy. Wychowa chopca samotnie, bez adnej pomocy, jeli nie liczy mleka, ktre zapewniay brzowoskre mamki z ludu Nama. czya go z synem tak silna wi, e nie mg znie nawet jednodniowej rozki. Wola

samodzielnie zaj si jego edukacj, ni posa go do szkoy. aden dzie nie jest a tak wyjtkowy uci. Kadego dnia si uczymy. To nie muskuy czyni m czyz n silnym. Postuka si palcem w gow. Oto, co czyni go silnym. Przynie ksi ki! Manfred przewrci oczami i spojrza na Da Silv, szukajc wsparcia, ale wiedzia, e nie powinien si sprze ciwia. Przejmij ster poleci Lothar staremu marynarzowi, po czym usiad obok syna przy nie wielkim stole z mapami. Nie arytme tyka pokr ci gow. Dzi pouczymy si angielskie go. Nienawidz angielskiego! gwatownie zaprotestowa Manfred. Nienawidz angielskiego i Anglikw! Lothar pokiwa gow. Tak zgodzi si. Anglicy s naszymi wrogami. Zawsze nimi byli i bd. Wanie dlatego musimy uzbroi si w ich or. Dlatego uczymy si ich jzyka. ebymy we waciwym czasie mogli z nie go skorzysta podczas walki z nimi. Po raz pierwszy tego dnia odezwa si po angielsku. Manfred zacz mu odpowiada w afrikaans, holenderskiej gwarze mieszkacw Afryki Poudniowej, ktr uznano za odrbn mow i przyjto jako oficjalny jzyk Zwizku Afryki Poudniowej dopiero w 1918 roku, troch ponad rok przed przyjciem Manfre da na wiat. Lothar powstrzyma chopca, unoszc rk. Po angielsku napomnia go. Mw tylko po angielsku. Uczyli si przez godzin, czytajc na gos Bibli Krla Jakuba oraz Cape Times sprzed dwch miesicy, po czym Lothar zrobi synowi jednostronicowe dyktando. Zmagajc si z nieznanym jzykiem, Manfred wierci si, ciga brwi i gryz owek, a w kocu nie wytrzyma. Opowiedz mi o dziadku i przysi dze! poprosi ojca. Lothar si umiechn. Ale z cie bie spryciarz, co? Byle tylko wymiga si od nauki. Prosz, tato Opowiadaem ci o tym ju sto razy. Opowiedz jesz cze raz. To szcze glny dzie. Lothar spojrza przez okno sterwki na drogocenny srebrzysty adunek. Chopiec ma racj, to rze czywicie szcze glny dzie. Dzi uwolni si od dugw po pi ciu dugich i ci kich latach. W porzdku. Pokiwa gow. Opowiem ci jesz cze raz, ale po angielsku. Manfred z entuzjazmem zatrzasn ksik i pochyli si nad stoem, a jego bursztynowe oczy lniy z nie cierpliwoci. Lothar tak czsto opowiada histori o wielkim buncie, e Manfred zna j na pami i poprawia wszelkie rozbienoci oraz odstpstwa od pierwotnej wersji lub prosi ojca o cofnicie si, jeli ten opuci jakie szcze gy. A wic zacz Lothar kiedy w tysic dziewiset czternastym roku zdradziecki krl Anglii Jerzy Pity wypowiedzia wojn niemieckiemu cesarzowi Wilhelmowi, twj dziadek i ja wie dzie limy, co robi. Pocaowalimy twoj babci na po e gnanie Jakie go koloru byy wosy babci? Twoja babcia bya pikn niemieck szlachciank, a jej wosy miay barw dojrzaej pszenicy lnicej w blasku soca. Tak jak moje wtrci Manfred. Tak jak twoje zgodzi si Lothar z umiechem. A wic razem z dziadkiem wyruszylimy na

naszych bojowych rumakach, by doczy do generaa Maritza i jego szeciuset bohaterw na brzegach rzeki Oranje, gdzie przygotowywa si do stawienia czoa staremu Slim Janowi Smutsowi. Sowo slim w jzyku afrikaans oznaczao cwany lub zdradziecki; Manfred energicz nie pokiwa gow. Mw dalej, tato, dalej! Kiedy Lothar dotar do opisu pierwszej bitwy, podczas ktrej siy Jana Smutsa rozbiy buntownikw za pomoc karabinw maszynowych i artyle rii, oczy chopca zasnu smutek. Ale walczylicie jak de mony, prawda, tato? Walczylimy jak szalecy, ale byo ich zbyt wielu i mieli wielkie dziaa oraz karabiny maszynowe. Potem twj dziadek zosta trafiony w brzuch, a ja wsadziem go na swojego konia i zabraem z pola bitwy. Gdy Lothar skoczy, w oczach chopca lniy zy. Kiedy twj dziadek umiera, wyj star czarn Bibli z sakwy, na ktrej opiera gow, i kaza mi na ni przysic. Znam tre tej przysi gi. Poz wl mi j powtrzy! Jak wic brzmiaa? Lothar zach ci syna skinie niem gowy. Dziadek powiedzia: Po do na ksidze i przysignij mi, synu, przysignij mi, e nigdy nie prze stanie cie walczy z Anglikami. Tak. Lothar znw pokiwa gow. Tak brzmiaa przysiga, uroczysta przysiga, ktr zo yem moje mu umie rajce mu ojcu. Wzi chopca za rk i mocno j cisn. Stary Da Silva popsu nastrj: zakasz la, zacharcza i splun przez okno ste rwki. Wstyd si, nabijasz dzieciakowi gow nienawici i mierci prychn, a Lothar zerwa si na rwne nogi. Trzymaj j z yk za z bami, starcze ostrzeg. To nie twoja sprawa. Dzi ki wi tej Panience mrukn Da Silva. Bo to zaiste sprawa diabelska. Lothar skrzywi si i odwrci od starusz ka. Manfre dzie, na dzisiaj wystarczy. Schowaj ksi ki. Wyszed ze sterwki i wdrapa si na dach. Usiad, wygodnie opierajc si o zrbnic, wyj z grnej kieszeni dugie, czarne, tanie cygaro i odgryz kocwk. Wyplu j za burt i poklepa si po kieszeniach w poszukiwaniu zapaek. Chopiec wychyli gow zza krawdzi zrbnicy. Przez chwil si waha, ale gdy ojciec go nie odprawi czasami mia zy nastrj i chcia by sam usiad obok nie go. Lothar osoni domi pomie zapaki i wcign dym z cygara gboko do puc, po czym unis zapak i poz woli, by zgasi j wiatr. Pstrykn ni za burt i opuci rk, by obj syna. Chopiec zadra z zachwytu. Ojciec tak rzadko okazywa uczucia, e teraz Manfred przytuli si do nie go mocno i sie dzia nie ruchomo, prawie nie oddychajc, by nie popsu tej chwili. Niewielka flota zbliya si do ldu, po czym ostro zakrcia wok pnocnego przyldka zatoki. Morskie ptaki wracay razem z nimi. Szwadrony guptakw o tych podgardlach przemykay w dugich regularnych formacjach tu nad powierzchni mtnej zielonej wody, a obniajce si soce zocio ptaki i palio wysokie brzowe wydmy wznoszce si niczym grskie pasmo za nie wielkim skupiskiem budynkw stojcych nad brze giem zatoki. Mam nadziej, e Willem mia do rozsdku, by rozpali ogie pod kotami mrukn Lothar. Nasz adunek zapewni mu zaj cie na ca noc i jutrzejszy dzie. Nigdy nie uda nam si zapusz kowa tych wszystkich ryb szepn chopiec. Zgadza si, wikszo b dzie my musie li prze robi na olej i mcz k

Lothar urwa i zapatrzy si na co po drugiej stronie zatoki. Manfred poczu, e ciao ojca sztywnie je, po czym, ku nie z adowole niu chopca, zabra rk, ktr go obejmowa, i osoni oczy. Cholerny gupiec warkn. Dziki doskonaemu wzrokowi myliwego wypatrzy odlegy komin kotowni. Nie lecia z niego dym. Co on wyczynia, do cholery? Lothar zerwa si, bez trudu utrzymujc rwnowag na koyszcym si trawle rze. Pozwoli ostygn kotom. Ich rozgrzanie zajmie pi do szeciu godzin, a w tym czasie ryby zaczn si psu. Niech go jasna chole ra! Wcieky zszed do sterwki. Szarpn rczk rogu mgowego, by ostrzec fabryk, i parskn: Za pienidze, ktre zarobimy dziki rybom, kupi jedn z tych nowych krtkofalwek od Marconiego, ebymy mogli poczy si z fabryk, gdy jestemy na morzu. Wtedy takie rzeczy nie bd si zdarzay. Znw prze rwa i popatrzy ponad zatok. Co tam si dzie je, do chole ry? Wzi lornetk lec w pojemniku obok pulpitu sterowniczego i ustawi ostro. Znajdowali si teraz na tyle blisko brzegu, e widzieli niewielki tumek zgromadzony przed gwnym wejciem do fabryki. Byli to pracownicy zajmujcy si krojeniem i pakowaniem ubrani w gumowe fartuchy i buty. Powinni te raz zajmowa stanowiska w rodku. Jest Willem. Kierownik fabryki sta na kocu dugiego drewnianego pomostu wyadunkowego, ktry siga w gb spokojnej zatoki, opierajc si na potnych tekowych palach. W co on pogrywa, do diaba? Koty s zimne, a wszyscy stoj przed budynkiem? Willemowi towarzyszyli dwaj nieznajomi, ktrzy stali po obu jego stronach. Byli ubrani w ciemne cywilne stroje i wygldali na zadufanych w sobie, nadtych i maostkowych biurokratw, ktrych Lothar zna i ktrych si obawia. Poborcy podatkowi albo inni urzdnicy szepn Lothar, a jego gniew osab i zastpi go nie pokj. aden rzdowy sugus nigdy nie przynis mu dobrych wiadomoci. Kopoty zgad. Akurat te raz, gdy musimy ugotowa i zapusz kowa tysic ton ryb Zauway dwa samochody. Dopki Da Silva nie skrci w gwny kana prowadzcy do pomostu wyadunkowego, zasania je budynek fabryki. Pierwszym z nich by stary zdezelowany ford model T, ale druga maszyna, cho pokryta bladym pustynnym pyem, bya znacznie bardziej okazaa i Lothar poczu, e serce podchodzi mu do garda, a oddech przyspie sza. W caej Afryce nie byo drugiego takiego auta soniowatego daimlera polakierowano na to. Ostatnim razem Lothar widzia go przed biurem Spki Wydobywczo-Finansowej Courtneyw przy Main Stre e t w Windhuku. Lothar przyjecha wtedy porozmawia o przedueniu terminu spaty poyczek, ktre zacign w spce. Sta po drugiej stronie szerokiej, piaszczystej, niebrukowanej ulicy i patrzy, jak po szerokich marmurowych schodach, w towarzystwie dwch sualczych pracownikw ubranych w czarne garnitury o wysokich celuloidowych konierzykach schodzi jaka kobieta. Jeden z nich otworzy przed ni drzwi wspaniaej tej maszyny i z ukonem zaprosi j na siedzenie kierowcy, podczas gdy drugi podbieg do korby. Wzgardziwszy szoferem, kobieta odjechaa samotnie, nawet nie zerkajc w stron Lothara, pozostawiajc go bladym i drcym, penym sprzecznych uczu, ktre wywoa jej widok. Od tamtej pory min prawie rok. Ockn si z zamylenia, gdy Da Silva przybi obcionym trawlerem do pomostu. Byli tak g boko zanurze ni, e Manfred musia rzuci cum do gry. Zapa j je den z ludzi na molo. Lotharze, ci panowie chc z tob porozmawia! zawoa Willem. Pocc si z nerww, wskaz a kciukiem m czyz n, ktry sta obok nie go.

Pan Lothar De La Rey? spyta ostro drobniejszy z dwch nieznajomych, odsuwajc zakurzon fe dor na ty gowy i ocie rajc blad skr, ktra wyonia si spod ronda. Zgadza si. Lothar podnis na niego wzrok, opierajc zacinite pici na biodrach. A pan kim jest, do chole ry? Czy pan jest wacicie lem Poudniowo-Zachodnioafrykaskiej Spki Rybacko-Prze twrczej? Ja! odpowie dzia Lothar w afrikaans. Je stem wacicie lem i co z tego? Jestem szeryfem z Windhuku i mam nakaz zajcia caego majtku fabryki. Szeryf pomacha trzymanym dokumentem. Zamkn li fabryk jkn Willem, a jego wsy dray. Zmusili mnie do wygasze nia ognia pod kotami. Nie moecie tego zrobi! warkn Lothar, a jego te oczy zwziy si wciekle jak lepia roz gnie wane go lamparta. Musz prze tworzy tysic ton ryb. Czy te czte ry trawle ry s zare je strowane na pana firm? chcia wie dzie sze ryf. Wydawa si niezraony wybuchem zoci Lothara, jednak odpi i rozchyli ciemn kamizelk, opierajc rce na biodrach. Przy jego pasie wisia ciki subowy rewolwer Webley w skrzanej kaburze. Szeryf odwrci gow i przyjrza si pozostaym trawlerom, ktre cumoway przy pomocie, po czym ode z wa si, nie cze kajc na odpowied Lothara: Mj asystent zaplombuje odzie i adunek. Musz pana ostrzec, e ruszenie jednostek lub ich adunku zostanie uznane za prze stpstwo. Nie moecie mi tego zrobi! Lothar wspi si po drabinie na pomost. Z jego gosu znikna agresja. Musz przetworzy zowione ryby. Nie rozumie pan? Do jutra rana bd strasznie mierdziay To nie s pana ryby. Szeryf pokrci gow. Nale do Spki Wydobywczo-Finansowej Courtneyw. Niecierpliwym gestem popdzi swojego asystenta. Bierz si do roboty, czowie ku. Po czym zacz zbie ra si do odejcia. Ona jest tutaj! krzykn Lothar za nim i szeryf si odwrci. Ona jest tutaj powtrzy Lothar. To jej samochd. Przyje chaa osobicie, prawda? Sze ryf spuci wzrok i wzruszy ramionami, ale Willem wybekota: Tak, jest tutaj cze ka w moim gabine cie. Lothar odwrci si od grupy mczyzn i ruszy pomostem, szeleszczc cikimi spodniami sztormowymi i zaciskajc pi ci, jakby szykowa si do bjki. Tum wzburzonych pracownikw fabryki cze ka na nie go na pocztku pomostu. Co si dzieje, Baas? zapytali bagalnie. Nie pozwalaj nam pracowa. Co mamy robi, Ou Baas? Cze kajcie! pole ci im Lothar szorstko. Ja to zaatwi. Czy dostanie my zapat, Baas? Mamy dzie ci Dostaniecie odburkn Lothar. Obiecuj. Bya to obietnica, ktrej dotrzymamy tylko wtedy, gdy sprzeda ryby. Przepchn si midzy ludmi i szybkim krokiem skrci za rg budynku fabryki, zmie rzajc do gabine tu kie rownika. Daimler sta zaparkowany przed drzwiami, a o przedni botnik tej duej tej maszyny opiera si chopiec. Wida byo, e jest zdegustowany i znudzony. By mniej wicej rok starszy od Manfreda, ale o kilka centymetrw niszy, szczuplejszy i bardziej schludny. Mia na sobie bia koszul, ktra lekko zwiotczaa od upau, a jego szare flanelowe spodnie z szerokimi nogawkami byy przykurzone i zbyt modne jak dla chopca w tym wieku, jednak charakteryzowa si

niewymuszonym wdzikiem i by pikny jak dziewczyna, z nieskaziteln cer i ciemnymi oczami w kolorze indygo. Lothar zatrzyma si na jego widok i zanim zd y si powstrzyma, zawoa: Shasa! Chopiec szybko si wyprostowa i odgarn z czoa kosmyk ciemnych wosw. Skd pan zna moje imi? spyta chodno, ale w jego ciemnych oczach pojawi si bysk zacie kawie nia. Przyglda si Lotharowi ze spokojn, nie mal doros pewnoci sie bie. Lotharowi cisno si na usta sto rnych odpowiedzi: Kiedy, wiele lat temu, uratowaem ciebie i twoj matk od mierci na pustyni Pomogem ci wykarmi i woziem na ku sioda, gdy bye niemowlciem Kochaem ci tak bardzo, jak kiedy kochaem twoj matk Jeste bratem Manfreda, przyrodnim bratem mojego syna. Wszdzie bym ci rozpozna, nawet po tych wszystkich latach. Jednak zamiast tego powie dzia: Shasa to buszmeskie sowo oznaczajce dobr wod, najcenniejsz rzecz w wiecie Busz me nw. Zgadza si przytakn Shasa Courtney. Ten mczyzna go intrygowa. Nosi w sobie stumion agresj i okruciestwo, roztacza aur siy, ktra nie znalaza ujcia, a jego oczy byy dziwnie jasne, niemal te jak u kota. Ma pan racj. To buszmeskie sowo, ale zostaem ochrzczony francuskim imie niem Michel. Moja matka jest Francuz k. Gdzie ona jest? spyta Lothar wadczo, a Shasa zerkn na drzwi biura. Nie chce, by jej przeszkadzano ostrzeg, ale Lothar De La Rey go wymin, przechodzc tak blisko, e Shasa poczu smrd rybiego luzu pokrywajcego sztormiak mczyzny i zauway mae biae uski przycze pione do jego skry. Najlepiej niech pan zapuka zacz Shasa, ale Lothar zignorowa go i otworzy drzwi tak gwatownie, e odbiy si od ciany. Gdy stan w progu, Shasa zajrza do rodka. Jego matka wstaa z krze sa o prostym oparciu, ktre stao przy oknie, i odwrcia si w stron drzwi. Bya szczupa jak moda dziewczyna, a ty krepdeszyn sukienki opina jej niewielkie piersi i ukada si w wski pasek wok bioder. Zsuna do tyu kapelusz o wskim rondzie, zakrywajc g ste ciemne wosy. Miaa due, nie mal czarne oczy. Sprawiaa wraenie bardzo modej, niewiele starszej od syna, lecz gdy uniosa podbrdek, ukazujc surow i stanowcz lini szczki, jej oczy powdroway do gry, a w ich mrocznej otchani zapony miodowe wiata, Lothar musia przyzna, e si nie ustpuje najpotniejszym m czyz nom. Ile ma lat? zastanowi si i od razu sobie przypomnia. Przysza na wiat godzin po pnocy pierwszego dnia tego wieku. Ma tyle samo lat co dwudziesty wiek wanie dlatego nadano jej imi Centaine. A wic ma trzydzieci jeden lat, cho wci wyglda na dziewitnacie, rwnie modo jak tamtego dnia, gdy znalazem j na pustyni, zakrwawion i umierajc, z gbokimi ranami po paz urach lwa na sodkim modym cie le. Postarza si pomylaa Centaine. Te srebrne pasemka w blond wosach, zmarszczki wok ust i oczu. Ma ponad czterdzieci lat i duo wycierpia, jednak niewystarczajco. Dobrze, e go nie zabiam. Dobrze, e pocisk min jego serce. To byaby zbyt szybka mier. Teraz jest w mojej mocy i dowie si, co oznacza prawdziwe Nagle, wbrew swojej woli, przypomniaa sobie ciar jego zocistego ciaa, nagiego, gadkiego i twardego, a jej uda zacisny si, po czym ponownie rozchyliy i poczua w nich przypyw gorca, rwnie gwatowny jak rumieniec, ktry pojawi si na policzkach, a take zo na sam siebie

spowodowan tym, e nie potrafi zapanowa nad zwierzcymi instynktami. We wszystkich pozostaych dziedzinach zdoaa wywiczy si jak atletka, ale niepokorna zmysowo wci poz ostawaa nie ujarz miona. Spojrzaa za plecy mczyzny stojcego w drzwiach i w blasku soca zobaczya Shas, swoje pikne dziecko, obserwujcego j z zaciekawieniem. Zawstydzia si i rozgniewaa, e przyapa j w chwili saboci, gdy pokaz ywaa wiatu swoje najbardziej prymitywne uczucia. Zamknij drzwi roz kaz aa chrapliwym spokojnym gosem. Wejd i zamknij drzwi. Odwrcia si i wyjrzaa przez okno, odzyskujc panowanie nad sob, po czym ponownie zwrcia si w stron czowie ka, ktre go postanowia znisz czy.

Drzwi si zamkny i Shasa poczu dotkliwe ukucie rozczarowania. Wyczuwa, e dzieje si co


niezwykle istotnego. Ten nieznajomy blondyn o kocich tych oczach, ktry zna jego imi i wie, skd si wzio, poruszy w nim jak strun, niebezpieczn i ekscytujc. Do tego dziwna reakcja matki, ktra nagle oblaa si rumiecem, a w jej oczach najpierw pojawio si co, czego nigdy u niej nie widzia chyba nie poczucie winy? a potem dziwna niepewno. Shasa nie pamita, by jego matka kiedykolwiek nie bya pewna czego, co ich dotyczy. Koniecznie chcia si dowiedzie, co si dzieje za zamknitymi drzwiami. ciany budynku byy pokryte pofadowanymi arkuszami ocynkowanej blachy. Jeli chcesz si czego dowiedzie, to rusz si i to zrb. Byo to jedno z powiedze matki, a Shasa mia skrupuy tylko dlatego, e nie chcia zosta przyapany. Podszed do ciany budynku, ostronie stawiajc stopy, by wir nie chrzci pod jego butami, i przyoy ucho do nagrzanego pofadowane go me talu. Chocia wyta such, sysza tylko niewyrane szmery. Nawet kiedy nieznajomy blondyn podnosi gos, Shasa nie by w stanie rozrni sw, gos matki za by cichy, chrapliwy i nie syszalny. Okno pomyla i szybko przesun si do naronika budynku. Kiedy za niego skrci, majc zamiar podsucha rozmow przez otwarte okno, nagle sta si obiektem zainteresowania pidziesiciu par oczu. Kierownik fabryki i pozbawieni pracy robotnicy nadal stali stoczeni przed gwnym wejciem, a gdy Shasa wyoni si zza rogu, umilkli i zacz li si w nie go wpatrywa. Chopak odrzuci gow do tyu i gwatownie zmieni kierunek, oddalajc si od okna. Wszyscy nadal go obserwowali, wic wepchn rce w kieszenie lunych spodni i dajc pokaz nonszalancji, niespiesznie ruszy w stron dugiego drewnianego pomostu, jakby od pocztku mia taki zamiar. Cokolwiek dziao si w biurze, byo ju poza jego zasigiem, chyba e pniej zdoa wydoby co od matki, ale wtpi, czy si uda. Nagle zauway cztery przysadziste drewniane trawlery zacumowane wzdu pomostu, kady z nich gboko zanurzony z powodu poyskujcego srebrzystego adunku, i jego rozczarowanie lekko zagodniao. Wreszcie natrafi na co, co moe przerwa monotoni tego gorcego nudnego pustynnego popoudnia. Gdy wszed na drewniany pomost, przyspie szy kroku. odzie fascynoway go od zawsze. Oto co nowego i ekscytujcego. Nigdy nie widzia tylu ryb, musz ich by cae tony. Podszed do pierwszej odzi. Bya brudna i brzydka, smugi ludzkich ekskrementw znaczyy burty w miejscach, w ktrych czonkowie zaogi kucali na nadburciu, a nad pokadem unosi si smrd wody zzowej i oleju napdowego oraz niemytych cia zamknitych w ciasnych wntrzach. Trawlery nawet nie zostay zaszczycone imionami: na poobijanych falami burtach wymalowano tylko numery

re je stracyjne i licencyjne. d powinna mie imi pomyla Shasa. Brak imienia jest obraliwy i przynosi pecha. Jego wasny omiometrowy jacht, ktry matka podarowaa mu na trzynaste urodziny, zosta nazwany Dotyk Midasa, zgodnie z suge sti matki. Czujc smrd trawlera, Shasa zmarszczy nos zdegustowany i zasmucony tak haniebnym zanie dbaniem. Jeli wanie po to Mater jechaa tutaj a z Windhuku Nie dokoczy myli, gdy zza prze ciwle ge go koca wysokiej kanciastej ste rwki wyoni si chopiec. By ubrany w poatane, krtkie, pcienne spodnie, mia brzowe, uminione, bose nogi i swobodnie balansowa na zrbnicy luku. Kiedy chopcy zdali sobie spraw ze swojej obecnoci, powcignli emocje i usztywnili si jak psy podczas nie ocze kiwane go spotkania. W ciszy patrzyli na sie bie badawczo. Dandys i elegancik pomyla Manfred. Widzia kilku takich chopcw podczas okazjonalnych wizyt w kurorcie Swakopmund na wybrzeu. Dzieci bogaczy ubieray si w absurdalne sztywniackie stroje i spaceroway karnie ze swoimi rodzicami z irytujcym wyniosym wyrazem twarzy. Tylko spjrz cie na jego wosy, lni od brylantyny, a on sam cuchnie jak bukiet kwiatw. To jeden z tych biednych biaych Afrykanerw. Shasa zna ten typ. Bywoner, dzieciak dzikich mieszkacw. Matka zabronia mu si z nimi zadawa, ale odkry, e niektrzy z nich s doskonaymi towarzyszami zabaw. Oczywicie ich atrakcyjno podnosi zakaz matki. Jeden z synw brygadzisty z warsztatu mechanicznego w kopalni potrafi tak znakomicie naladowa odgosy ptakw, e te przylatyway do niego z drzew. Nauczy Shas regulowa ganik i zapon w starym fordzie, z ktrego matka pozwalaa Shasie korzysta, cho by za mody, by zrobi prawo jazdy. Z kolei siostra chopca, o rok starsza od Shasy, pokazaa mu co jeszcze bardziej niezwykego podczas kilku zakazanych chwil, ktre spdzili za pompowni w kopalni. Pozwolia mu nawet tego dotkn i okazao si, e jest ciepe, mikkie i puszyste jak nowo narodzony kociak wtulony pod jej krtk bawenian koszul. Byo to niesamowite dowiadczenie, ktre mia zamiar powtrzy przy pierwszej okaz ji. Ten chopiec rwnie by interesujcy i by moe zechciaby oprowadzi Shas po maszynowni trawle ra. Shasa zerkn w stron fabryki. Matka nie patrzya, a on by w wielkodusz nym nastroju. Witaj. Wykona wielkopaski gest i umiechn si ostronie. Jego dziadek, sir Garrick Courtney, najwaniejszy mczyzna w jego yciu, zawsze go poucza: Dziki swojemu urodzeniu zajmujesz szczeglnie wysok pozycj w spoeczestwie. To za wie si nie tylko z korzyciami i przywilejami, ale take z obowizkami. Prawdziwy dentelmen traktuje osoby niszych stanw, czarnych i biaych, modych i starych, m czyzn i kobie ty, grzecz nie i z szacunkiem. Nazywam si Courtney powiedzia Shasa. Shasa Courtney. Moim wujkiem jest sir Garrick Courtney, a matk pani Centaine de Thiry Courtney. Zaczeka na oznaki szacunku, z ktrymi zazwyczaj si spotyka po takim przedstawieniu, a kiedy si nie pojawiy, doda sabym gosem: A jak ty si naz ywasz? Mam na imi Manfred odpowiedzia chopiec w afrikaans i unis gste czarne brwi nad bursztynowymi oczami. Byy znacznie ciemniejsze od jego blond wosw, ktre sprawiay wraenie ufarbowanych. Manfred De La Rey. To samo nazwisko nosili take mj dziadek, stryjeczny dziadek i ojciec, ktrzy przy ka dej okaz ji napie przali Anglikw. Shasa spon rumiecem pod wpywem tego nieoczekiwanego ataku i zamierza si oddali, gdy nagle zobaczy, e z okna sterwki przypatruje im si starszy mczyzna, a od strony dziobwki

trawle ra nade szo dwch kolorowych czonkw zaogi. Nie mg si wycofa. Ale to my, Anglicy, wygralimy wojn i w tysic dziewiset czternastym spucilimy manto buntownikom odburkn. My! powtrzy Manfred i zwrci si do swojej widowni. Ten may dentelmen z uperfumowanymi wosami wygra wojn. Zaoga zachichotaa na znak poparcia. Powchajcie go, powinien nosi imi Lilijka. Lilijka, uperfumowany onie rzyk. Manfred odwrci si w jego stron i Shasa po raz pierwszy zda sobie spraw, e chopak jest od niego o kilka centymetrw wyszy i ma niepokojco grube i niade rce. A wic jeste Anglikiem, czy tak, Lilijko? W takim razie pewnie mieszkasz w Londynie, zgadza si, sodka Lilijko? Shasa nie spodziewa si po ubogim chopaku takiej elokwencji i poczucia humoru. Zazwyczaj to on panowa nad prze bie giem ka dej roz mowy. Oczywicie, e jestem Anglikiem potwierdzi z wciekoci, zastanawiajc si nad ostateczn ripost, ktra pozwoliaby mu zakoczy rozmow i godnie wycofa si z sytuacji, nad ktr byskawicz nie traci kontrol. A wic pewnie miesz kasz w Londynie? dr y Manfred. Miesz kam w Kapsz tadzie. Ha! Manfred znw odwrci si w stron coraz liczniejszej widowni. Swart Hendrick nadszed pomostem od strony swojego trawlera, a caa zaoga cigna z dziobwki. To dlatego mwi si na nich Soutpiel oznajmi Manfred. To ordynarne okrelenie wywoao wybuch radosnego rechotu. Manfred nie mgby sobie pozwoli na jego uycie w obecnoci ojca. Oznaczao sonego fiuta, a nazwany w ten sposb Shasa poczerwie nia i instynktownie zacisn pi ci. Soutpiel jedn nog stoi w Londynie, a drug w Kapsztadzie wyjani zadowolony Manfred z luboci a jego wacek nurza si w sonym Atlantyku. Cofnij to! Gniew nie pozwoli Shasie na bardziej cit replik. Nigdy nie odezwa si do nie go w ten sposb kto o ni szej poz ycji. Co mam cofn? Moe twj sony napletek, kiedy si ze sob zabawiasz? O to ci chodzi? drwi Manfred. Aplauz sprawi, e zapomnia o ostronoci i podszed bliej, stajc tu pod chopcem na pomocie. Shasa skoczy bez uprzedzenia. Manfred spodziewa si, e wymieni jeszcze kilka obelg, zanim bd wystarczajco nakr ce ni, by si na sie bie rzuci. Shasa spad z wysokoci dwch metrw, uderzajc w Manfreda caym ciarem, kipic z wciekoci. Manfred gono wypuci powietrze z puc i splecione ciaa runy do tyu w grz z awisko martwych ryb. Przetoczyli si, a Shas zaszokowaa sia przeciwnika, ktrego rce byy jak drewniane belki, a zakrzywione palce, szukajce jego twarzy, przypominay elazne haki w rzeni. Tylko przewaga wynika z zaskoczenia i to, e Manfred straci na chwil oddech uchroniy Anglika przed kompromitacj. Ponie wczasie przypomnia sobie uwagi Jocka Murphyego, ktry uczy go boksu. Nie pozwl, by potniejszy przeciwnik zmusi ci do walki na krtki dystans. Walcz z nim na odle go. Trzymaj go na dugo rki. Taplali si w masie zimnych i liskich ryb. Manfred szarpa go szponiastymi palcami za twarz, prbujc otoczy jego szyj rk i zaoy mu nelsona. Gdy pochyli si nad Shas, ten uderzy go prawym kolanem w klatk piersiow. Manfred stkn i zatoczy si do tyu, ale kiedy Shasa usiowa odtoczy si na bok, Afrykaner znw skoczy do przodu i zapa przeciwnika za szyj.

Shasa cofn gow i praw rk popchn okie Manfreda do gry, zrywajc chwyt, po czym, tak jak nauczy go Jock, wlizgn si skrtem. Pomg mu rybi luz, ktry pokrywa jego szyj i rk Manfre da niczym olej. Kie dy tylko si uwolni, zada cios lew rk. Jock bez koca uczy go posugiwania si krtkim lewym prostym. To najwaniejszy cios, jaki przyjdzie ci zadawa. Nie bya to najmocniejsza strona Shasy, ale udao mu si trafi przeciwnika w oko z wystarczajc si, by odrzuci jego gow do tyu i odwrci uwag, samemu w tym czasie podnoszc si i wycofujc. Pomost nad ich gowami by ju wypeniony kolorowymi rybakami ubranymi w gumowe buty i niebieskie golfy. Ryczeli z zachwytu i ekscytacji, dopingujc obu chopcw, jakby ci byli walczcymi kogutami. Mrugajc zazawionym i opuchnitym okiem, Manfred ruszy w stron Shasy, jednak powstrzymay go ryby przyklejajce mu si do ng, a wtedy dosign go kolejny lewy prosty. Cios pad bez ostrzeenia: mocno i nieoczekiwanie, wywoujc piekcy bl w zranionym oku, tak e Manfred krzykn ze zoci i wcie kle rzuci si na lejsze go chopca, prbujc go pochwyci. Shasa zanurkowa pod rk napastnika i jeszcze raz wyprowadzi lewy prosty, tak jak go nauczy Jock. Niemal sysza jego gos: Nigdy nie zdradzaj swoich zamiarw ruchami ramion lub gowy. Po prostu ude rzaj sam rk. Trafi Manfreda w usta, na ktrych od razu pojawia si krew, gdy warga chopca uderzya o zby. Widok krwi przeciwnika wprawi Shas w eufori, a ryk tumu obudzi w nim pierwotny instynkt. Znw zada cios lew rk, trafiajc w zar owione spuchni te oko. Kiedy ju go zranisz, uderzaj cay czas w to samo miejsce, rozleg si w jego gowie gos Jocka. Manfred znw wrzasn, tym raz em nie tylko z wcie koci, ale tak e z blu. To dziaa pomyla Shasa z entuzjazmem. Jednak w tej samej chwili uderzy plecami o cian sterwki, a Manfred, widzc, e przeciwnik jest przyparty do muru, rzuci si na niego poprzez olizge ryby, szeroko rozkadajc rce i umiechajc si triumfalnie zalanymi krwi ustami, ukaz ujc roz ci t warg i jaskrawor owe zby. Spanikowany Shasa opuci rce, odepchn si od drewnianej sterwki i skoczy do przodu, ude rzajc Manfre da gow w brzuch. Manfred straci oddech, gdy powietrze ze wistem opucio jego puca. Przez kilka sekund chopcy wili si chaotycznie w masie sardynek. Manfred, bulgoczc, walczy o oddech i bezskutecznie prbowa przytrzyma liskie koczyny przeciwnika. Shasa wylizgn mu si z rk i na wp podpez, a na wp podpyn do drewnianej drabiny prowadzcej na pomost, po czym zacz si po niej wspina. Publika miaa si i buczaa szyderczo, obserwujc jego ucieczk, Manfred za brn wciekle za nim, plujc krwi i rybim luzem, a jego klatka piersiowa falowaa gwatownie, gdy stara si nabra powie trza. Shasa znajdowa si w poowie wysokoci drabiny, gdy Manfred zapa go za kostk i cign jego obie stopy ze szczebli. Ciao chopca napio si pod wpywem ciaru potniejszego przeciwnika, jakby byo rozpite na kole tortur. Shasa rozpaczliwie trzyma si grnej czci drabiny, a czarnoskrzy rybacy nachylali si zaledwie kilka centymetrw nad jego twarz, wrzaskiem domagajc si krwi, dopingujc swoje go faworyta. Shasa wierzgn woln nog i pit trafi Manfreda w opuchnite oko. Chopak wrzasn i puci jego kostk, a Shasa wgramoli si na pomost i powid wkoo dzikim wzrokiem. Straci zapa do

walki i dygota. Droga ucieczki wzdu pomostu staa otworem i bardzo chcia z niej skorzysta, jednak otaczajcy go mczyni miali si i kpili i duma sptaa Shasie nogi. Rozejrza si i w nagym przypywie przeraenia, ktre niemal przyprawio go o mdoci, zobaczy, e Manfred dotar do szczytu drabiny. Shasa nie by pewien, w jaki sposb wda si w t bjk ani co j spowodowao, i rozpaczliwie marzy o tym, by si z niej wyplta. Jednak wykluczay to jego wychowanie i wyszkolenie. Sprbowa opanowa dre nie, odwracajc si do Manfre da. Wikszy chopiec take dygota, ale nie ze strachu. Twarz mia opuchnit i ciemnoczerwon z morderczej wciekoci, a spomidzy zakrwawionych ust wydobywao si syczenie. Jego uszkodzone oko zrobio si fiole towor owe i spucho, zmie niajc si w wsk szcze lin. Zabij go, kle inbasie! krzycze li kolorowi rybacy. Wykocz go, szefuniu. Ich szyderstwa zmobilizoway Shas. Wzi gboki uspokajajcy oddech i przybra klasyczn pozycj boksersk, wysuwajc do przodu lew stop i unoszc rce przed twarz. Cay czas bd w ruchu, znw usysza w gowie rad Jocka i zacz taczy na palcach. Patrzcie na niego! zawy tum. Wydaje mu si, e jest Jackiem Dempseyem! Chce z tob zataczy, Manie. Naucz go walca z Zatoki Wie lorybiej! Jednak Manfreda oniemielia determinacja, ktr dostrzeg w ciemnoniebieskich oczach Shasy, oraz biae knykcie jego zacinitej lewej pici. Zacz okra przeciwnika, rzucajc groby przez zacini te zby. Urw ci rk i we pchn do garda. Sprawi, e zby wymasze ruj ci z tyka jak onie rze. Shasa zamruga, ale utrzyma gard, powoli obracajc si za Manfredem. Chocia obaj chopcy byli przemoczeni i lnili od galeretowatego rybiego luzu, ktry mieli take w obsypanych uskami wosach, nie byo w nich niczego zabawnego ani dziecinnego. To bya dobra bjka, ktrej dalszy cig zapowiada si jeszcze lepiej, i publika stopniowo si uciszya. Oczy tumu lniy jak lepia wilczej watahy, gdy wycigali szyje, nie cierpliwie obserwujc tak nie dobranych prze ciwnikw. Manfred zamarkowa cios lew rk, po czym zaszarowa i zaatakowa z boku. By bardzo szybki pomimo potnej postury i cikich ng i ramion. Nisko trzyma gow o lnicych blond wosach, a wygi te czarne brwi podkre lay wcie ky grymas, ktry wykrzywia mu twarz. W porwnaniu z nim Shasa wydawa si niemal dziewczco delikatny. Mia szczupe i blade rce, a jego nogi w przemoczonych spodniach z szarej flaneli sprawiay wraenie zbyt dugich i chudych, jednak porusza si sprawnie. Unikn szary Manfreda, a usuwajc mu si z drogi, ponownie uderzy go lew rk. Pod wpywem ciosu zby Manfreda gono zastukay, gowa odskoczya do tyu i chopiec si wyprostowa. Vat hom, Manie, bierz go! rykn tum i Manfred znw ruszy na przeciwnika, wyprowadzajc pot ny sierpowy wymie rzony w blad i gadk jak patek kwiatu twarz Shasy. Shasa zanurkowa pod rk Manfreda, a gdy ten straci rwnowag pod wpywem wasnego pdu, zada niespodziewany i bolesny cios lew pici w fioletowe opuchnite oko. Manfred zakry je rk i warkn: Walcz uczciwie, oszukaczy Soutie. Ja! roz le gy si gosy z tumu. Prze sta ucie ka. Sta w miejscu i bij si jak m czyz na. Manfred zmieni taktyk. Zamiast markowa ciosy i lawirowa, ruszy prosto na Shas, wymachujc obiema rkami jak przeraajcy automat. Shasa zacz cofa si rozpaczliwie, uchylajc si, kiwajc, robic uniki i wyprowadzajc lew rk krtkie kontry w twarz

niestrudzenie napierajcego Manfreda, najpierw rozcinajc opuchnit skr pod jego okiem, a potem kilkakrotnie trafiajc go w usta, a zrobiy si znieksztacone i guzowate. Jednak wydawao si, e Manfred sta si nieczuy na bl, gdy wcale nie zmienia tempa zadawania ciosw ani nie agodzi natarcia. Jego niade pici, stwardniae od pracy przy windzie i sieci, ocieray si o wosy Shasy, gdy si schyla, lub ze wistem mijay jego twarz, gdy ucieka do tyu. W kocu jeden z ciosw trafi go w skro i Shasa przesta wymierza kontruderzenia, a skupi si jedynie na unikaniu pici, czujc, e jego nogi staj si ci kie i odr twiae. Manfred mia niespoyte siy, niestrudzenie napiera na przeciwnika i w kocu rozpacz poczona z wyczerpaniem spowolniy Shas. Dosta cios w ebra, stkn i zatoczy si, widzc, e druga pi zmierza w stron jego twarzy. Nie by w stanie jej unikn, wydawao mu si, e jego stopy utkny w wiadrach z gstym syropem. Zapa Manfreda za rk i uczepi si jej ze wszystkich si. Manfred wanie na to cze ka. Od razu otoczy drug rk szyj Shasy. Teraz ci mam wymamrota opuchnitymi i zakrwawionymi wargami, zmuszajc Shas, by zgi si wp, unieruchamiajc jego gow pod swoj lew pach. Nastpnie unis praw rk i zada ni brutalny cios hakiem. Shasa bardziej wyczu, ni zobaczy, zbliajc si pi i szarpn si tak gwatownie, e mia wraenie, i skrci kark. Jednak udao mu si sprawi, e cios trafi go w czoo, a nie w twarz. Impet uderzenia przeszy go jak elazny kolec od czubka czaszki wzdu krgosupa. Wiedzia, e nie wytrzyma kolejne go takie go ciosu. Jak przez mg zauway, e zatoczyli si do krawdzi pomostu, i ostatkiem si pchn w t stron Manfreda, ktry nie spodziewa si tego. By le ustawiony, wic nie mg si oprze naporowi Shasy i obaj chopcy runli z pomostu na pooony dwa metry niej zaadowany rybami pokad trawle ra. Shasa zosta przygwodony przez ciao Manfreda, ktry wci trzyma go za szyj, i od razu zanurzy si w bagnie srebrzystych sardynek. Manfred prbowa uderzy go w twarz, ale trafi w mikk warstw ryb, ktra przykrya gow Anglika. Zrezygnowa wic z zadawania ciosw i po prostu opar si caym ci arem na szyi Shasy, wciskajc jego gow coraz g biej w rybi ma. Shasa zacz si topi. Prbowa krzycze, ale martwa sardynka wlizgna mu si do ust i zatkaa krta. Wierzga nogami, wymachiwa rkami i wi si, ale jego gowa bya bezlitonie wciskana w d. Krztusi si rybami, ktre dostay mu si do garda. Ciemno wypenia jego gow dwikiem przypominajcym szum wiatru, zaguszajc morderczy chr gosw dobiegajcych z pomostu. Walczy coraz sabiej, a w kocu jego koczyny zwiotczay. Umr pomyla z obojtnym zdziwieniem. Ton Po czym myl rozpyna si wraz ze wiadomoci. P rzyjechaa tutaj, eby mnie zniszczy rzuci Lothar De La Rey oskarycielsko, opierajc si ple cami o zamkni te drzwi. Prze je chaa taki kawa drogi, by na to patrze i si tym napawa. Pochlebiasz sobie prychna Centaine pogardliwie. Nie interesujesz mnie a tak bardzo. Przyjechaam, eby chroni swj znaczny wkad finansowy. Przyjechaam po pidziesit tysicy funtw plus narose odsetki. Gdyby to bya prawda, nie przeszkodziaby mi w oddaniu adunku do fabryki. Mam tam tysic

ton ryb do jutrzejsze go wie czoru mgbym je zmie ni w pidzie sit tysi cy funtw. Centaine przerwaa mu niecierpliwie, unoszc rk. Skra jej doni, opalona na kolor kawy z mlekiem, kontrastowaa ze srebrzystobiaym brylantem, rwnie dugim jak grny staw smukego palca wskaz ujce go, ktry w nie go wyce lowaa. yjesz w wiecie marze powiedziaa. Twoje ryby s bezwartociowe. Nikt ich nie kupi, za adn cen, a na pewno nie za pidzie sit tysi cy. S duo warte mcz ka rybna i konserwy Znw uciszya go ge stem. Magazyny na caym wiecie pene s niechcianych towarw. Nie rozumiesz tego? Nie czytasz gazet? Nie suchasz radia tutaj, na pustyni? Twoje ryby s nic niewarte, nie opaca si ich nawet prze twarza. To nie mo liwe zaprote stowa wcie kle i z uporem. Oczywicie, e syszaem o giedzie, ale ludzie nadal musz je. Podejrzewaam ci o wiele rzeczy mwia podniesionym gosem, jakby zwracaa si do dziecka ale nigdy nie uwaaam ci za gupca. Zrozum, e na wiecie stao si co, co jeszcze nigdy si nie wydarzyo. wiatowy handel zamar, fabryki s zamykane, ulice duych miast zapeniaj si le gionami bez robotnych. Uywasz tego jako usprawiedliwienia dla swoich dziaa. Prowadzisz przeciwko mnie prywatn wojn. Zbliy si do niej. Jej usta byy lodowato blade na tle ciemnej mahoniowej opale niz ny. Przeladujesz mnie za jak urojon zbrodni, ktrej dopuciem si dawno temu. Wymie rzasz mi kar. Zbrodnia bya prawdziwa. Cofna si, ale nie odwrcia wzroku, a jej gos, cho cichy, brzmia ponuro i ostro. Potworna, okrutna i niewybaczalna, ale nie mog wymierzy ci sprawie dliwej kary. Je li Bg istnie je, to On za da od cie bie zapaty. Dziecko zacz dziecko, ktre urodzia mi na pustyni Po raz pierwszy na jej nie wzruszonym wiz e runku pojawia si rysa. Nie wspominaj o swoim bkarcie. Gwatownie zczya donie, by powstrzyma ich drenie. Taki zawarlimy ukad. Jest naszym synem. Nie uciekniesz przed tym faktem. Chcesz znisz czy tak e jego? Jest twoim synem. Nie mam z nim nic wsplnego. Nie wpywa na moje decyzje. Twoja fabryka jest niewypacalna, beznadziejnie i nieodwracalnie niewypacalna. Nie mog si spodziewa odz yskania swoje go wkadu, najwy ej jego cz ci. Przez otwarte okno dobiegy mskie gosy, nawet z tej odlegoci syszeli w nich ekscytacj i podliwo, jak u psw goczych, ktre zapay trop. adne z nich si nie obejrzao. Byli skupie ni tylko na sobie. Daj mi szans, Centaine. Poczu obrzydzenie, gdy usysza w swoim gosie bagalny ton. Nigdy nikogo o nic nie baga, ale teraz nie mg znie myli, e miaby zaczyna wszystko od pocztku. Nie byby to pierwszy raz. Ju dwa razy wojenna zawierucha zostawiaa go bez rodkw do ycia. Straci wtedy wszystko poza dum, odwag i determinacj. Zawsze mia tego samego wroga: Brytyjczykw i ich imperialne aspiracje. Za kadym razem zaczyna od zera i moz olnie odbudowywa swoj fortun. Jednak tym razem ta perspektywa go przeraaa. Mia zosta zniszczony przez matk swojego dziecka, kobiet, ktr kiedy kocha i ktr niech Bg mu wybaczy nadal kocha wbrew zdrowemu rozsdkowi. Czu, e jego duch i ciao s wyczerpane. Mia czterdzieci sze lat

i brakowao mu modzieczej energii. Mia wraenie, e dostrzega w jej oczach przebysk agodnoci, wahanie, ktre dawao mu nadzie j, e ustpi wzruszona jego baganiem. Daj mi tydzie, tylko tydzie, Centaine, o nic wicej nie prosz. Od razu zrozumia, e bdnie odczyta jej intencje. Nie zmienia wyrazu twarzy, lecz w jej oczach zobaczy, e to, co omykowo wzi za wspczucie, byo byskiem gbokiej satysfakcji. Znalaz si tam, gdzie chciaa go zapdzi przez te wszystkie lata. Mwiam ci ju, eby nigdy nie wymawia mojego imienia odrzeka. Powiedziaam ci to, kiedy dowiedziaam si, e zamordowae dwoje ludzi, ktrych kochaam najbardziej na wiecie. Te raz to powtrz. Tydzie. Tylko tydzie. Daam ci ju dwa lata. Spojrzaa w okno, nie mogc duej ignorowa ostrych gosw, ktre przypominay krwioercze ryki publicz noci ogldajcej walk bykw. Kolejny tydzie sprawi, e bdziesz mia wiksze dugi, a ja wiksze straty. Pokrcia gow, ale ju cay czas wygldaa przez okno, a jej gos sta si ostrzejszy. Co si dzieje na pomocie? Opara rce na parape cie i popatrzya wzdu pla y. Lothar stan obok niej. W poowie dugoci pomostu zgromadzi si gsty tumek, do ktrego wanie doczali robotnicy bie gncy od strony fabryki. Shasa! krzykn a Centaine w przypywie matczynej troski. Gdzie jest Shasa? Lothar jednym susem przesadzi parapet i pomkn w stron pomostu, wyprzedzajc maruderw, po czym przepchn si przez krg rozwrzeszczanych i wyjcych rybakw akurat w chwili, gdy dwaj chopcy chwiejnie zbli ali si do kraw dzi mola. Manfred! rykn. Prze sta! Pu go! Jego syn mocno trzyma drobniejszego chopca za szyj i tuk go z gry po unieruchomionej gowie. Lothar usysza trzask, gdy je den z ciosw dosi gn czasz ki Shasy. Ty gupcze! Rzuci si ku walczcym. Nie syszeli jego gosu w zgieku tumu i Lothara ogarno przeraenie i szczera troska o bitego chopca. Wiedzia, jak zareaguje Centaine, jeli chopiec zostanie ranny. Zostaw go! Zanim zdy dotrze do wciekle zmagajcej si dwjki, chopcy zatoczyli si do tyu i spadli z kraw dzi pomostu. Mj Boe! Usysza, jak uderzaj o pokad trawlera poniej, a kiedy dotar do krawdzi i spojrza w d, byli ju do poowy zakopani w masie poyskujcych sardynek. Lothar prbowa dotrze do drabiny, ale przeszkadza mu tum kolorowych rybakw, ktrzy stoczyli si przy krawdzi pomostu, by nie uroni ani sekundy walki. Utorowa sobie drog, roz dzie lajc ciosy obie ma pi ciami i odpychajc swoich ludzi, po czym zszed na pokad trawle ra. Manfred lea na drugim chopcu i wpycha jego gow i ramiona w mas sardynek. Jego wasna twarz bya wykrzywiona gniewem, guzowata i posiniaczona, a z umazanych krwi i opuchnitych ust wydobyway si niezrozumiae groby. Shasa ju nie stawia oporu. Jego gowa i ramiona znikn y pod rybami, a tuw oraz nogi drgay jak u osoby postrze lonej w gow. Lothar chwyci swojego syna za ramiona i prbowa go odcign. Przypominao to rozdzielanie pary walczcych mastiffw i wymagao uycia sporej siy. Podnis go wreszcie i rzuci nim o sterwk, w ten sposb pozbawiajc zapau do walki, a nastpnie zapa Shas za nogi i wycign go z bagna martwych sardynek, mokrego i liskiego. Chopiec mia otwarte oczy, a jego

re nice ucie ky do gry, odsaniajc biaka. Zabie go warkn Lothar do syna, a czerwona z wciekoci twarz Manfreda poblada i chopiec zadra. Nie chciaem, tato. Nie chciaem W rozchylonych ustach Shasy tkwia martwa ryba, ktra go dusia, a z jego nosa wypyway bbelki rybie go luz u. Ty gupcze, ty may gupcze! Lothar wepchn palec w rozchylone usta Anglika i wydoby ryb. Prze praszam, tato. Nie chciaem wyszepta Manfred. Jeli go zabie, popenie straszliw zbrodni w oczach Boga. Lothar podnis bezwadne ciao Shasy. Zabie wasnego Nie wypowiedzia tego brzemiennego w skutki sowa, tylko odwrci w stron drabiny. Nie zabiem go. Manfred rozpaczliwie szuka potwierdzenia. On yje. Wszystko bdzie dobrze, prawda, tato? Nie. Lothar ponuro pokrci gow. Nie bdzie dobrze ju nigdy. Niosc nie przytomne go chopca, wspi si na pomost. Tum w milczeniu rozstpi si przed Lotharem. Podobnie jak Manfred ludzie byli oburzeni i czuli si winni i nie mie li miaoci spojrze Lotharowi w oczy, gdy si mi dzy nimi prze ciska. Swarcie Hendricku! zawoa Lothar ponad ich gowami do wysokiego czarnoskrego m czyz ny. Powinie ne by mdrzejszy. Trze ba ich byo powstrzyma. I odszed pomostem. W poowie drki biegncej pla do fabryki czekaa na niego Centaine Courtney. Lothar zatrzyma si przed ni, trzymajc bez wadne go chopca. Nie yje szepn a zroz paczona Centaine. yje odrzek energicznie Lothar. Bya to zbyt straszna myl, a Shasa, jakby w odpowiedzi, jkn i zwymiotowa. Szybko. Centaine podesza bliej. Przerzu go sobie przez rami, zanim udusi si wymiocinami. Niosc Shas przewieszonego przez rami jak chlebak, Lothar przebieg ostatnie kilka metrw dzie lce go od budynku. Centaine zgarn a wszystko z biurka. Po go tutaj polecia, ale Shasa zacz stawia saby opr i prbowa usi. Centaine podtrzymaa go, po czym otara mu usta i nos r kawem sukienki z drogie go mate riau. To by twj b kart. Spiorunowaa Lothara wzrokiem. To on zrobi to mojemu synowi, prawda? Zanim Lothar odwrci wzrok, dostrzega w jego oczach potwierdze nie. Shasa zakaszla i wyplu kolejny strumie rybiego luzu i tych wymiocin. Szybko odzyskiwa siy. Skupi wzrok i uspokoi oddech. Wyno si std. Centaine pochylia si z trosk nad synem. Spotkam si z wami w pie kle, z tob i twoim b kartem. A te raz precz mi z oczu.

bieg krtymi dolinami wrd potnych pomaraczowych wydm i prowadzi z Zatoki Wielorybiej do oddalonego o trzydzieci kilometrw kocowego punktu linii kolejowej w Swakopmund. Po obu stronach wznosiy si wydmy wysokie na ponad dziewidziesit metrw. Gry piasku o graniach jak ostrze noa i gadkich, liskich zboczach wiziy w wwozach gorce

Szlak

pustynne powie trze. Szlak mia posta gbokich kolein w piasku wytyczonych po obu stronach lnicym szkem z potuczonych butelek po piwie. aden podrnik nie jedzi t such drog bez odpowiednich zapasw. W niektrych miejscach szlak zosta rozjechany przez kierowcw niewprawionych w sztuce pustynnej jazdy, ktrzy musieli wydobywa pojazdy z lotnych piaskw, pozostawiajc puapki na drodze kolejnych podr nych. Centaine jechaa agresywnie i szybko, nie pozwalajc, by spady obroty silnika i utrzymujc prdko nawet na nierwnociach i dziurach, w ktrych grzzy inne samochody, kierujc duym tym autem za pomoc wprawnych, nieznacznych ruchw kierownic, dziki czemu koa nie skr cay gwatownie i nie blokowa ich pi trzcy si piasek. Trzymaa kierownic jak kierowca rajdowy, opierajc si o skrzane siedzenie i prostujc rce, by byy gotowe na przyjcie wstrzsw, obserwujc szlak daleko przed sob i z duym wyprzedzeniem przewidujc wszelkie trudnoci, czasami gwatownie redukujc bieg, by objecha trudny fragment trasy. Za nic miaa nawet podstawowe zalecenie, by podrowa w towarzystwie dwch czarnoskrych sucych siedzcych z tyu, ktrzy w razie potrzeby mog wypchn daimlera z puapki. Shasa nigdy nie widzia, by matka ugrzza w piasku, nawet na najgorszych fragmentach szlaku prowadzce go do kopalni. Siedzia obok niej na przednim siedzeniu. Mia na sobie stary, ale czysty pcienny kombinezon wzity z magazynu w fabryce konserw. Jego przemoczone ubranie cuchnce rybami i poplamione wymiocinami le ao w baga niku. Matka nie odzywaa si od chwili, gdy ruszyli spod fabryki. Shasa zerka na ni ukradkiem, bojc si wybuchu nagromadzonej zoci i nie chcc zwraca na siebie uwagi, a nie mogc oderwa wzroku od jej twarzy. Zdja kapelusz i jej gste ciemne wosy, modnie i krtko ostrzyone, faloway na wietrze i lniy jak antracyt. Kto zacz? spytaa, nie odrywajc wzroku od drogi. Shasa zastanawia si przez chwil. Nie je stem pe wien. To ja pierwszy go ude rzyem, ale urwa. Gardo wci go bolao. Tak? ponaglia go matka. Wydawao si, e to wszystko byo ustalone. Popatrzylimy na siebie i wiedzielimy, e si pobije my. Nic nie odpowie dziaa i Shasa dokoczy nie pewnie: On mnie prze z wa. Jak? Nie mog powie dzie. To brzydkie sowo. Spytaam, jak ci przezwa. Jej gos by spokojny i cichy, ale chopiec usysza w nim ostrze e nie. Soutpiel odpowiedzia pospiesznie. Odwrci wzrok zawstydzony t straszliw obelg, wic nie widzia, e Centaine z trudem powstrzymuje umiech i lekko przekrca gow, by ukry bysk roz bawie nia, ktry pojawi si w jej oczach. Ostrze gaem ci, e to brzydkie sowo wymamrota. A ty go ude rzye Jest modszy od cie bie. Shasa nie mia pojcia, e jest starszy, ale nie zaskoczyo go, e matka to wie. Ona wie wszystko. Moe i ten Afrykaner jest modszy, ale wielki jak w, co najmniej pi centymetrw wyszy ode mnie usprawie dliwi si szybko. Miaa ochot spyta Shas, jak wyglda jej drugi syn. Czy jest przystojnym blondynem jak jego

ojciec? Jakie go koloru ma oczy? Ale zamiast tego powie dziaa: A on spuci ci lanie. Prawie wygraem zaprotestowa stanowczo Shasa. Nic nie widzia i cay by zakrwawiony. Prawie wygraem. Prawie to za mao. W naszej rodzinie nie mamy zwyczaju prawie wygrywa. Po prostu wygrywamy. Nie z rcz nie poprawi si na sie dze niu i odkaszln, by zagodzi bl w zranionym gardle. Nie mo na wygra, gdy kto jest wikszy i silniejszy wyszepta aonie. W takim wypadku nie nale y walczy pi ciami odrze ka. Nie warto rzuca si na kogo tylko po to, by wepchn nam do ust martw ryb. Upokorzony chopiec spon rumiecem. Czeka si na dogodn okazj i walczy wasn broni i na swoich warunkach. Do walki naley stawa tylko wte dy, gdy mamy pewno, e wygramy. Zastanowi si nad jej sowami, dokadnie je analiz ujc. Wanie tak zrobia z jego ojcem, prawda? spyta cicho, a Centaine tak zdumiaa jego spostrze gawczo, e spojrzaa na nie go, a wte dy daimler wyskoczy z kole in. Szybko jednak odz yskaa kontrol nad maszyn i skin a gow. Tak. Wanie tak zrobiam. Widzisz, jestemy Courtneyowie i nie musimy walczy za pomoc pici. Wykorzystujemy wadz, pienidze i wpywy. Nikt nie moe nas pokona na naszym te rytorium. Shasa zamilk, przetrawiajc jej sowa, a w kocu na jego ustach pojawi si umiech. By tak pikny, gdy si umie cha pikniejszy od swoje go ojca e serce Centaine prze penia mio. Zapamitam to sobie obieca. Kiedy znw go spotkam, bd pamita o tym, co mi powie dziaa. adne z nich ani przez chwil nie wtpio, e chopcy znw si spotkaj, a kiedy to si stanie, bd kontynuowa walk, ktra roz pocz a si tego dnia.

B ryza niosa w stron ldu smrd gnijcych ryb, tak intensywny, e wdziera si Lotharowi De
La Reyowi do garda i przyprawia o mdoci. Cztery trawlery wci stay przy pomocie, ale ich adunek ju nie lni srebrzycie. Sardynki zbiy si w mas, a ich grna warstwa wyscha na socu i pociemniaa, zmieniajc kolor na brudnoszary. Obsiady j poyskujce metalicznie zielone muchy, wielkie jak osy. Ryby w adowniach zostay zmiadone wasnym ciarem, a pompy zzowe nieprzerwanie wyrzucay strumienie cuchncej brunatnej krwi i rybiego oleju, ktre tworzyy na wodach zatoki roz sze rzajc si barwn plam. Przez cay dzie Lothar siedzia w oknie biura, a rybacy i pakowacze ustawiali si w kolejce po wypat. Lothar sprzeda swojego starego ciarowego packarda i kilka gratw z pokrytej blach falist chatki, w ktrej mieszkali z Manfredem. Byy to jedyne przedmioty, ktre nie naleay do firmy i nie byy przytwierdzone na stae. Handlarz starzyzn przyby ze Swakopmund w cigu zale dwie kilku godzin, wyczuwajc trage di niczym sp, i zapaci Lotharowi uamek ich wartoci. Mamy kryzys, panie De La Rey. Wszyscy sprzedaj, nikt nie kupuje. Ja te strac, prosz mi wie rzy. Wydobywszy gotwk ukryt pod zapiaszczon podog chatki, Lothar mg zapaci swoim pracownikom po dwa szylingi za kadego funta, ktrego by im winien z tytuu zalegych

wynagrodze. Oczywicie nie musia im paci, gdy bya to sprawa fabryki, lecz nawet nie przyszo mu to do gowy, w kocu to jego ludzie. Przykro mi powtarza kademu z nich, gdy podchodzili do okna. Tylko tyle zostao. Unika ich spojrze. Kiedy pozby si wszystkiego i ostatni niezadowoleni robotnicy rozeszli si w niewielkich grupkach, Lothar zamkn drzwi biura i wr czy klucz sze ryfowi. Nastpnie razem z synem po raz ostatni udali si na pomost i usiedli na jego kocu, machajc nogami. Smrd martwych ryb by rwnie przykry jak ich nastrj. Nie rozumiem, tato odezwa si Manfred. Mia opuchnite usta, a nad jego grn warg widnia czerwony strup. Zapalimy dobre ryby. Powinnimy by bogaci. Co si stao, tato? Zostalimy oszukani odpar cicho Lothar. Do tej chwili nie odczuwa zoci ani rozgoryczenia, by odrtwiay. Dwa razy w yciu zosta postrzelony. Po raz pierwszy z karabinu Lee-Enfield kalibru.303 na drodze do Omaruru, gdy przeciwstawiali si inwazji wojsk Smutsa na Niemieck Afryk Poudniowo-Zachodni, a po raz drugi, duo pniej, z lugera, ktry trzymaa matka chopca. Gdy sobie o tym przypomnia, dotkn klatki piersiowej i przez cienk bawenian koszul khaki wymaca pomarsz czon bliz n. Teraz czu si tak samo. Najpierw szok i odrtwienie, a dopiero po jakim czasie bl i gniew. Wcieko napywaa czarnymi falami, ale nie stara si jej powstrzyma. Raczej si ni upaja, a pomagao mu wspomnienie tego, jak si ukorzy i baga o dodatkowy czas kobiet o ciemnych drwicych oczach. Czy nie moemy ich powstrzyma, tato? spyta chopiec. Nie musieli precyzowa, o kogo im chodzi. Dobrze znali swojego wroga. Poznali go podczas trzech wojen: w 1881 roku w pierwszej wojnie burskiej, potem w drugiej wojnie burskiej w 1899 roku, gdy Wiktoria wezwaa zza oceanu swoje armie w strojach khaki, by ich zmiady, a w kocu w roku 1914, gdy brytyjska marionetka Jan Smuts wypeni roz kaz y swoich impe rialnych panw. Lothar pokr ci gow, nie znajdujc odpowie dzi, zmagajc si z dawic go wcie koci. Musi istnie jaki sposb upiera si chopiec. Jestemy silni. Przypomnia sobie, jak ciao Shasy powoli sabo w jego ucisku, i bezwiednie zacisn donie. Ona naley do nas, tato. To nasza ziemia. Bg nam j da, tak napisano w Biblii. Jak wielu ludzi przed nim, mody Afrykaner interpretowa Ksig na swj wasny sposb. Postrzega swj lud jako synw Izraela, a Afryk Poudniow jako zie mi obie can, mle kiem i miodem pync. Lothar milcza. Manfred zapa go za r kaw. Bg nam j da, prawda, tato? Tak. Lothar powoli skin gow. W takim razie oni nam j ukradli. Ziemi, diamenty, zoto wszystko. A teraz take odzie i ryby. Musi istnie sposb, by ich powstrzyma i ode bra im to, co nale y do nas. To nie takie proste. Lothar zastanawia si, jak powinien wytumaczy to dziecku. Czy sam do koca rozumie, jak do tego doszo? S nielegalnymi mieszkacami na ziemi, ktr ich przodkowie wyrwali dzikusom i naturze, uywajc dugich, adowanych od przodu karabinw. Zroz umiesz to, kie dy doroniesz, Manie odpowie dzia w kocu. Kiedy dorosn, znajd sposb, by ich pokona odpar Manfred z tak moc, e strup na jego ustach pk i zalnia na nim kropla krwi przypominajca malutki rubin. Znajd sposb, by im to wszystko ode bra. Zobaczysz, tato. C, synu, by moe wanie tak zrobisz.

Lothar obj chopca ramie niem. Pamitasz przysig dziadka, tato? Ja zawsze o niej pamitam. Nigdy nie przestaniemy walczy z Anglikami. Siedzieli tak, a soce dotkno wody zatoki i zmienio je w pynn mied, a potem w ciemnoci ruszyli pomostem, oddalajc si od roz kadajcych si ryb, i pow drowali wzdu kraw dzi wydm. Gdy dotarli do swojej chatki, z komina unosi si dym, a na otwartym palenisku kuchni pon ogie. Swart Hendrick spojrza na nich. yd zabra st i krze sa poinformowa. Ale schowaem garnki i kubki. Usiedli na pododze i jedli prosto z garnka patki kukurydziane z solon suszon ryb. Nie odz ywali si, dopki nie skoczyli. Nie musiae zostawa prze rwa cisz Lothar. Hendrick wzruszy ramionami. Kupiem w skle pie kaw i tyto. Pie nidze, ktre mi wypacie, tylko na to wystarczyy. Nie mam wi cej odpar Lothar. Wszystko straciem. Ju nieraz tak bywao. Hendrick zapali fajk drewienkiem z paleniska. Wiele razy zostawalimy bez grosza przy duszy. Tym razem jest inaczej. Tym razem nie ma koci soniowej, ktr moglibymy zdoby, ani Urwa, bo gniew znw ode bra mu gos. Hendrick dola kawy do blaszanych kubkw. To dziwne mrukn. Kiedy j znalelimy, bya ubrana w skry, a teraz przyjeda wielkim tym samochodem Pokr ci gow i zachichota. A my mamy na sobie achmany. Ale to my dwaj j ocalilimy przypomnia Lothar. Co wicej, znalelimy dla niej diamenty i wydobylimy je z zie mi. Teraz jest bogata i przyjeda, eby zagarn nasz wasno. Nie powinna bya tego robi. Pokr ci gow. Nie, nie powinna tego robi. Lothar wyprostowa si powoli. Hendrick zobaczy wyraz jego twarzy i nachyli si ochoczo, a chopiec po raz pierwszy si umiechn. Tak. Hendrick umiechn si szeroko. Co to bdzie? Ko soniowa ju si skoczya. Stada dawno prze trze biono. Nie, nie ko soniowa. Tym raz em to bd diamenty odpowie dzia Lothar. Diamenty? Hendrick zakoysa si na pi tach. Jakie diamenty? Jakie diamenty? Lothar umiechn si do niego, a jego te oczy rozbysy. Oczywicie te, ktre dla niej znale limy. Jej diamenty? Hendrick przyjrza mu si uwa nie. Te z kopalni Hani? Ile masz pienidzy? spyta Lothar, a Hendrick odwrci wzrok. Dobrze ci znam. Zapa Swarta za rami. Zawsze masz co odo one. Ile? Nie wie le. Hendrick chcia wsta, ale Lothar go przytrzyma. W tym roku dobrze zarabiae. Pami tam, ile ci paciem. Pidzie sit funtw mrukn Hendrick. Nie. Lothar pokr ci gow. Masz znacz nie wi cej. Moe troch wi cej przyz na Hendrick nie chtnie. Masz sto funtw stwierdzi Lothar. Wanie tyle bdziemy potrzebowali. Oddaj mi je. Wiesz, e odz yskasz je z nawiz k. Zawsze tak byo i b dzie.

by stromy i kamienisty, a wdrowcy wlekli si w wietle wstajcego soca. Zostawili tego daimlera u podna gry na brzegu strumienia Liesbeek i rozpoczli wspinaczk w upiornym szarym blasku przedwitu. Przodem szli dwaj starcy w podartych ubraniach, zniszczonych butach i poplamionych potem bezksztatnych somianych kapeluszach. Byli tak chudzi, e sprawiali wraenie zagodzonych. Mieli skr ciemn i pomarszczon od dugotrwaego wystawiania na dziaanie warunkw atmosferycznych i przypadkowy obserwator mgby wzi ich za dwch starych wczgw, ktrych nie brakowao na drogach i cie kach w dniach Wielkie go Kryz ysu. Przypadkowy obserwator byby jednak w bdzie. Wyszy z mczyzn, ktry lekko utyka, poniewa mia protez, by komandorem Orderu Imperium Brytyjskiego, kawalerem Krzya Krlowej Wiktorii, najwyszego odznaczenia za waleczno, jakie mogo przyzna Imperium, a take jednym z czoowych wojskowych historykw swoich czasw, czowiekiem bardzo majtnym, lecz tak niedbajcym o dobra doczesne, e waciwie nie wiedzia, jak wielka jest jego fortuna. Garry, staruszku odezwa si jego towarzysz, ktry uparcie nie nazywa go sir Garrickiem Courtneyem. To wanie nasz najwikszy problem. Mwi wysokim, niemal dziewczcym gosem, wymawiajc r w sposb, ktry nazywano reniem z Malmesbury. Nasi ludzie opuszczaj t ziemi i uciekaj do miast. Farmy umieraj, a w miastach nie ma pracy. Nie by zdyszany, chocia wanie wspi si szeset metrw po stromym, pokrytym fortyfikacjami zboczu Gry Stoowej, utrzymujc stae tempo, ktre pozostawio w tyle wszystkich modszych w drowcw. To prosta droga do katastrofy przyzna Garrick. Nie radz sobie na farmach, ale kiedy je opuszczaj, godujw miastach. A godujcy ludzie s niebezpieczni, Ou Baas, stary mistrzu. Historia nas tego uczy. Mczyzna, ktrego nazwa starym mistrzem, by drobniejszej postury, ale trzyma si bardziej prosto. Spod ronda panamy patrzyy wesoe niebieskie oczy, a siwa brdka poruszaa si zabawnie. W odrnieniu od Garryego nie by bogaty. Mia tylko niewielk farm na wysoko pooonym, zbrzowiaym od mrozu veldzie w Transwalu i podchodzi do swoich dugw z takim samym lekcewaeniem, jakie Garry okazywa swojej fortunie, jednak wiat go houbi i obsypywa honorami. Przyznano mu doktoraty honoris causa na pitnastu uniwersytetach, wliczajc Oksford, Cambridge i Columbi. Otrzyma honorowe obywatelstwo dziesiciu miast, w tym Londynu i Edynburga. Kiedy by generaem burskiej armii, a obecnie generaem si zbrojnych Imperium Brytyjskiego, czonkiem Tajnej Rady Krlewskiej, kawalerem honorowym, czonkiem palestry, seniorem w Middle Temple oraz czonkiem Towarzystwa Krlewskiego. Jego pier nie bya wystarczajco szeroka, by pomieci wszystkie ordery, ktre mia prawo nosi. By bez wtpienia najinteligentniejszym, najmdrzejszym oraz najbardziej charyzmatycznym i wpywowym czowiekiem, ktrego wydaa Afryka Poudniowa. Wydawao si, e jego duch jest zbyt wielki, by musia respektowa ziemskie granice, e jest prawdziwym obywatelem wiata. To bya jedyna luka w jego zbroi umoliwiajca wrogom raenie go zatrutymi strzaami. Haso Jego serce jest za morzem, a nie z wami doprowadzio do upadku jego rzd utworzony przez Parti Poudniowoafrykask, w ktrym peni funkcje premiera, ministra obrony i ministra spraw wewntrznych. Teraz by liderem opozycji, jednak uwaa si za botanika z zamiowania oraz onie rza i polityka z koniecz noci. Powinnimy zacze ka na poz ostaych. Genera Jan Smuts zatrzyma si na pokrytej porostami skalnej platformie i wspar na lasce.

Szlak

M czy ni popatrzyli w d zbocza. Sto krokw za nimi ciek sza kobieta. Cika perkalowa spdnica opinaa jej grube uda, pot ne jak u klaczy zarodowej, a jej obna one ramiona byy umi nione jak u zapanika. Moja gobeczka szepn sir Garry z czuoci, obserwujc on. P roku temu po czternastu latach zalotw wresz cie przyj a jego owiadczyny. Pospiesz si, Anno ponagli j chopiec, ktry szed wsk ciek tu za ni. Zanim dotrze my na szczyt, b dzie poudnie, a ja mam strasz n ochot na niadanie. Shasa dorwnywa jej wzrostem, cho nie by tak dobrze zbudowany. Id przodem, skoro tak ci si spieszy burkna. Nasuna gruby korkowy hem gboko na okrg poczerwienia twarz, pomarszczon jak u buldoga. Chocia nie wiem, po co kto chciaby wdrapywa si na szczyt tej prze kl tej gry Popchn ci zaproponowa Shasa i opar obie donie na masywnych poladkach pani Courtney. Hej, ha! Kie lichy wznie my! Przesta, ty wredny chopaku stkna Anna, prbujc utrzyma rwnowag albo zami ten kij na twoich ple cach. Och! Natychmiast prze sta! Dosy tego dobre go. Zanim zostaa pani Courtney, bya po prostu Ann, opiekunk Shasy i suc jego ukochanej matki. Jej byskawicz ny awans spoecz ny w aden sposb nie zmie ni ich wzajemnych re lacji. Dotarli do skalnej pki, sapic i mie jc si. Oto ona, dziadku! Specjalna przesyka! Shasa umiechn si do Garryego Courtneya, ktry rozdzieli ich stanowczo, lecz czule. Pikny chopiec i prosta kobieta o czerwonej twarzy byli najcenniejszymi z jego skarbw: jego on i wnukiem. Anno, cukiereczku, nie moesz tak mczy chopca ostrzeg j z powan min, a ona trzepn a go w rami, na wp artobliwie, na wp karcco. Powinnam przygotowywa lunch, a nie wczy si po tej grze. Nadal mwia z silnym flamandzkim akcentem i z ulg przesza na afrikaans, zwracajc si do generaa Smutsa: Daleko jesz cze, Ou Baas? Niedaleko, pani Courtney, bardzo niedaleko. Ach! S te pozostali. Ju si zaczynaem o nich nie pokoi. Centaine i jej towarzysze wyonili si z lasu w dole zbocza. Matka Shasy miaa na sobie lun bia spdnic, ktra odsaniaa jej nogi do kolan, oraz biay somkowy kapelusz ozdobiony sztucz nymi winiami. Kie dy zrwnali si z lide rami grupy, umiechn a si do ge ne raa Smutsa. Jestem wykoczona, Ou Baas. Czy mog wesprze si na pana ramieniu podczas pokonywania ostatnie go okr e nia? Chocia nie sprawiaa wraenia zmczonej, genera z galanteri poda jej rk i jako pierwsi dotarli na szczyt. Doroczne pikniki na Grze Stoowej byy tradycyjnym rodzinnym sposobem uczczenia urodzin sir Garricka Courtneya, a jego stary przyjaciel, genera Smuts, zawsze stara si bra w nich udzia. Gdy wspili si na szczyt, rozsiedli si na trawie, eby odsapn. Centaine i stary genera siedzieli w pewnym oddaleniu od pozostaych. Pod nimi rozcigaa si dolina Constantia pokryta mozaik winnic toncych w bogatej letniej zieleni. Midzy winnicami widzieli holenderskie dwuspadowe dachy duych rezydencji, ktre w nisko padajcych promieniach soca lniy jak pery. Mgliste szczyty Muizenbergu i Kabonkelbergu tworzyy szary skalny amfiteatr otaczajcy dolin od poudnia, na pnocy za odlege grskie pasmo Hottentots-Holland stanowio szaniec odcinajcy Przyldek Dobrej Nadziei od tarczy kontynentalnej Afryki. Bezporednio przed nimi,

wcinite pomidzy grskie masywy, mienic si w blasku poudniowo-wschodniego soca faloway wody zatoki False. By to widok tak pikny, e dugo si nie odz ywali. Cisz prze rwa ge ne ra Smuts. A wic, moja droga Centaine, o czym chcesz poroz mawia? Czytasz w moich mylach, Ou Baas. Rozemiaa si smutno. Skd wiesz, e chc poroz mawia? Kiedy adna dziewczyna prosi mnie na stron, mog by pewien, e ma na myli interesy, a nie przyjemno. Puci do niej oko. Je ste jednym z najprzystojniejszych m czyzn, jakich spotkaam Co za komple ment! Widz, e sprawa jest powa na. Wyraz jej twarzy si zmie ni, co potwierdzio jego przypusz cze nia. Chodzi o Shas. On chyba nie przysparza proble mw. a moe si myl? Centaine wyj a z kie sze ni spdnicy jednostronicowy dokument. By to raport podsumowujcy rok szkolny. Wytoczono na nim herb przedstawiajcy biskupi mitr, godo najbardziej ekskluz ywnej prywatnej szkoy w kraju. Genera zerkn na kartk. Centaine wiedziaa, jak szybko potrafi przeczyta nawet najbardziej zoony tekst prawniczy, wic nie bya zaskoczona, gdy niemal od razu odda jej dokument. Przeczyta wszystko, do ostatniej linijki: Michel Shasa przynosi chlub sobie i szkole Bishops. Ge ne ra Smuts si umiechn. Pewnie je ste z nie go bardzo dumna. Jest moim caym yciem. Wiem, ale to nie zawsze jest mdre podejcie. Wkrtce stanie si mczyzn, a kiedy odejdzie, zabie rze ze sob twoje ycie. Ale mniejsza z tym. Jak mog ci pomc, moja droga? Jest bystry, przystojny i ma podejcie do ludzi, nawet znacznie starszych od siebie. Chciaabym, eby zosta czonkiem Parlamentu. Ge ne ra zdj panam i przygadzi poyskujce srebrne wosy. Uwa am, e powinien dokoczy edukacj, zanim trafi do parlamentu. Ot to. Wanie o tym chc z tob porozmawia, Ou Baas. Czy Shasa powinien wrci do domu i studiowa w Oksfordzie lub Cambridge, czy te obrci si to przeciwko niemu, gdy stanie do wyborw? Moe powinien si ksztaci w jednej z lokalnych uczelni, a jeli tak, to czy naley wybra Stellenbosch, czy uniwersytet w Kapsz tadzie? Zastanowi si nad tym, Centaine, i udziel ci rady, kiedy przyjdzie pora na podjcie ostatecznej decyzji. Ale na razie pozwl, e ci przed czym ostrzeg przed podejciem, ktre moe pokrzy owa twoje plany dotyczce tego mode go czowie ka. Prosz, Ou Baas, twoje sowo jest warte Nie musiaa szuka porwnania, gdy genera kontynuowa cicho: Stwierdzenie do domu jest bardzo niefortunne. Shasa musi sam zdecydowa, gdzie jest jego prawdziwy dom, a je li znajduje si za morzem, to nie powinien liczy na moje wsparcie. Ale jestem gupia. Widzia, e Centaine jest na siebie wcieka. Jej policzki pociemniay, a usta cigny si w wsk kresk. Soutpiel. Przypomniaa sobie t obelg. Jedn nog w Londynie, drug w Kapsz tadzie. Prze stao j bawi. To si wicej nie powtrzy powiedziaa i pooya do na jego rku, by podkreli, e mwi

szcze rze. A wic pomo esz mu? Mo e my te raz zje niadanie, Mater?! zawoa Shasa. Dobrze, zanie koszyk nad brzeg strumienia. Odwrcia si do staruszka. Mog na ciebie liczy? Je stem w opoz ycji, Centaine Ju nie dugo. Ludzie podczas kolejnych wyborw na pewno oprzytomnie j. Musisz zroz umie, e te raz nie mog ci nicze go obie ca. Ostronie dobiera sowa. On wci jest dzieckiem. Ale bd mu si przyglda. Jeli wykorzysta swj potencja i speni moje oczekiwania, bdzie mg liczy na moje pene poparcie. Bg je den wie, jak bardzo potrze buje my dobrych ludzi. Ode tchn a z radoci i ulg, a ge ne ra tak e zacz mwi swobodniej. Sean Courtney by zdolnym ministrem w moim rzdzie. Centaine wzdrygna si, syszc to imi. Przywoao tak wiele wspomnie rozkoszy i gbokiego smutku, tyle mrocznych tajemnic. Jednak staruszek najwyraniej nie zauway jej zmieszania, ponie wa cign. By take moim bliskim i zaufanym przyjacielem. Chtnie widziabym w moim rzdzie kolejnego Courtneya, kogo godnego zaufania, dobrego przyjaciela, ktry by moe pewnego dnia mgby zaj miejsce w moim gabine cie. Wsta i pomg jej si podnie. Je stem rwnie godny jak Shasa, a temu zapachowi nie sposb si oprze. Jednak kiedy pojawio si jedzenie, genera jad niewiele, podczas gdy pozostali pod wodz Shasy rzucili si na przysmaki z wilczym apetytem zaostrzonym dodatkowo przez wspinaczk. Sir Garry kroi baranin, wieprzowin i indyka, a Anna rozdawaa kawaki ciast, pierogi z wie przowin, szynk z jajkami, mie lone owoce i n ki w pysz nej galare cie. Jedno nie ulega wtpliwoci powiedzia z ulg Cyril Slaine, jeden z dyrektorw naczelnych Centaine. W drodze powrotnej koszyk b dzie znacz nie lejszy. A teraz Genera wsta, cho inni leeli nasyceni na brzegu niewielkiego szemrzcego strumyka. A te raz gwny punkt programu. Chodcie wszyscy. Centaine zerwaa si pierwsza, okrcajc si wesoo jak maa dziewczynka. Cyrilu, zostaw koszyk. Zabie rze my go, wracajc. Okryli krawd szarego urwiska, skd mieli widok na wiat rozpocierajcy si w dole, a wtedy genera nagle skrci w lewo i przeszed po skaach, a nastpnie wrd kwitncych wrzosw i protei, straszc cukrzyki spijajce nektar. Ptaki poderway si do lotu, potrzsajc dugimi ogonami i byskajc jaskrawotymi plamami na brzuchach, rozdranione pojawieniem si intruz a. Tylko Shasa potrafi dotrzyma generaowi kroku, a gdy pozostali wdrowcy si z nimi zrwnali, zastali ich na krawdzi wskiego skalistego wwozu, ktrego bagniste dno porastaa jaskrawoz ie lona trawa. Jestemy na miejscu, a ten, kto pierwszy znajdzie orchide, wygra szeciopenswk ogosi ge ne ra Smuts. Shasa popdzi w d stromego zbocza i zanim pozostali zdyli pokona poow drogi, wykrzykn pode kscytowany: Znalaz em! Sze ciopenswka jest moja! Zeszli na dno wwozu i stanli wok bagnistego kawaka terenu, wpatrujc si w ciszy i z uwag we wdzicz n orchide o odydze jak u lilii.

Ge ne ra przyklkn na jedno kolano, jakby oddawa jej cze. Rzeczywicie, to bkitna orchidea, jeden z najrzadszych kwiatw na ziemi. Kwiaty, ktre ozdabiay odyg, miay cudown bkitn barw i ksztat smoczych gw o otwartych paszczach w kolorze krlewskiego fioletu i malanej ci. Rosn tylko na Grze Stoowej i nigdzie indziej na wie cie. Spojrza na Shas. Czy w tym roku chciaby odda honory swoje mu dziadkowi, mody czowie ku? Shasa z namaszczeniem zrobi krok do przodu, by zerwa dziki storczyk i wrczy go sir Garryemu. Ceremonia bkitnej orchidei bya czci tradycyjnej uroczystoci urodzinowej i gest chopca wywoa radosny miech i aplauz. Centaine z dum obserwowaa syna, mylami cofajc si do dnia, w ktrym przyszed na wiat, gdy stary Buszmen nada mu imi Shasa, Dobra Woda, i zataczy dla niego w witej dolinie w gbi Kalahari. Przypomniaa sobie pie narodzin, ktr skomponowa i zapiewa staruszek, a w jej gowie zabrzmiaa klekoczca i szeleszczca mowa Buszmenw, ktr doskonale pami taa i tak bardzo pokochaa:
Jego strzay si g n do gwiazd, a kie dy ludzie bd wymawiali jego imi, usys z je nawet

zapie wa stary Busz men.


I znajdzie do br wod, do k dk olwiek si uda, znajdzie do br wod.

Oczami wyobrani ujrzaa twarz starego, dawno zmarego Buszmena, pomarszczon, a jednak majc cudowny morelowy kolor, jak bursztyn lub dojrzaa morska pianka, i uywajc jzyka Busz me nw, wyszeptaa: Niech tak si stanie, dziadku. Niech tak si stanie.

drodze powrotnej daimler ledwie ich pomieci. Anna musiaa siedzie sir Garryemu na kolanach, przytaczajc go obfitymi ksztatami. Centaine jechaa krt drog przez las wysokich niebieskich eukaliptusw, a Shasa nachyla si do niej z tylne go sie dze nia i zach ca, by je chaa szybciej. Dalej, Mater, chyba wci masz zacigni ty rcz ny hamulec! Genera, ktry siedzia obok Centaine, kurczowo ciska kapelusz i wbija wzrok w prdkociomierz. To nie mo liwe. Na pewno je dzie my co najmniej sto szedzie sit kilome trw na godzin. Centaine skrcia w wymylnie zdobion bia bram, ktr wieczya rzeba przedstawiajca grup taczcych nimf trzymajcych kicie winogron, zaprojektowana przez synnego rzebiarza Antona Anre itha. Powy ej wypukymi lite rami wypisano naz w posiadoci: WELTEVREDEN 1790 Po holendersku oznaczao to bardzo zadowolony, a Centaine kupia ten majtek od znamienitej rodziny Cloete dokadnie rok po uzyskaniu prawa wasnoci kopalni Hani. Od tamtej pory nie aowaa pie ni dzy, troski i mioci, by roz kwita.

Zwolnia. Te raz je chali z prdkoci idce go czowie ka. Nie chc, by py pokry winogrona wyjania generaowi Smutsowi. Gdy spogldaa na rzdy starannie przycitych winoroli opartych na treliaach, na jej twarzy malowaa si taka rado, e ge ne ra musia przyz na, i posiado otrzymaa odpowiedni naz w. Kolorowi robotnicy pracujcy przy winorolach prostowali si i machali im na powitanie. Shasa wychyli si przez okno i woa po imieniu swoich ulubiecw, a ci umiechali si szeroko, wdziczni za takie wyr nie nie. Wysadzana potnymi dbami droga wioda przez dwiecie akrw winnic i prowadzia do rezydencji. Trawniki wok olbrzymiego domu porastaa jaskrawozielona rosplenica. Genera Smuts przywiz pdy tej trawy ze wschodnioafrykaskiej kampanii w 1917 roku i wkrtce rolina rozprzestrzenia si na cay kraj. Na rodku trawnika staa wysoka wiea z dzwonem, ktrego wci uywano do oznajmiania pocztku i koca dnia pracy. Za ni, niczym lodowiec, wznosiy si biae ciany i pot ne onre ithowskie szczyty krytej som re z ydencji We lte vre den. Su cy ju wybie gali z domu i krztali si wok podr nych wysiadajcych z maszyny. Zjemy lunch o wp do drugiej oznajmia Centaine. Ou Baas, wiem, e sir Garry chce ci prze czyta najnowszy roz dzia swojej ksi ki. Cyrila i mnie cze ka dzi duo pracy Urwaa. Shaso, dokd si wybie rasz? Chopiec zdy ju przemkn na skraj werandy i wanie zamierza czmychn. Odwrci si z westchnie niem. Jock i ja zamierzalimy powiczy jazd na moim nowym koniu. Ko do gry w polo by bo onarodze niowym pre z entem od Cyrila. Pani Claire na cie bie cze ka przypomniaa Centaine. Ustalilimy, e powinie ne popracowa nad mate matyk, prawda? Och Mater, s wakacje Kadego dnia, gdy si lenisz, kto inny pracuje. A kiedy spotka ci na swej drodze, zmiecie ci z powierzchni zie mi. Tak, Mater. Shasa wiele razy sysza t przepowiedni i zwrci si do dziadka, majc nadzie j, e ten go wesprze. Och, jestem pewien, e matka da ci kilka godzin wolnego po lekcji matematyki odezwa si Garry. Jak susz nie zauwa ye, s wakacje. Spojrza z nadzie j na Centaine. Czy mog rwnie zoy taki wniosek w imieniu mojego modego klienta? popar go genera Smuts i Centaine skapitulowaa ze mie chem. Masz znakomitych obrocw, ale popracujesz z pani Claire do drugie go niadania. Shasa woy rce w kieszenie, zgarbi si i poszed poszuka nauczycielki. Anna znikna w domu, popdzajc sucych, a Garry oddali si z generaem Smutsem, by porozmawia o swojej nowej ksi ce. No dobrze. Centaine spojrzaa na Cyrila. Bierz my si do pracy. Weszli przez podwjne tekowe drzwi do dugiego voorkamer, gdzie jej obcasy stukay na czarno-biaej marmurowej posadz ce, i udali si do gabine tu w drugim kocu korytarza. Czekali na ni dwaj sekretarze. Centaine nie zniosaby obecnoci innych kobiet. Sekretarze byli modzi i przystojni. Gabinet wypeniay kwiaty. Kadego dnia do wazonw trafiaa nowa dostawa z ogrodw We lte vre den. Dzi byy to nie bie skie hortensje i te re. Usiada przy dugim stole w stylu Ludwika XIV, ktry peni funkcj biurka. Jego nogi wykonano z bogato zdobionego pozacanego brzu, a blat by wystarczajco duy, by pomieci zebrane przez ni pamitki.

Sta tam tuzin zdj ojca Shasy, oprawionych w srebrne ramki, dokumentujcych jego ycie od czasw szkolnych po karier modego pilota Krlewskich Si Powietrznych. Na ostatniej fotografii Michael Courtney sta w towarzystwie innych pilotw ze swojego dywizjonu przed jednoosobowymi samolotami zwiadowczymi. Trzymajc rce w kieszeniach i zsunwszy czapk na ty gowy, umiecha si do niej, najwyraniej rwnie pewny swojej niemiertelnoci, jak tamtego dnia, gdy zgin w poncym samolocie. Centaine usiada w skrzanym fotelu i dotkna zdjcia, lekko je prze suwajc. Pokojwka nigdy nie potrafia go dobrze ustawi. Przeczytaam umow zwrcia si do Cyrila, gdy usiad w fotelu naprzeciwko niej. Nie podobaj mi si tylko dwa fragmenty. Po pierwsze, fragment dwudziesty szsty. Cyril posusznie zajrza do dokumentu, dwaj sekretarze stanli czujnie po obu stronach fotela Centaine i rozpocz si kolejny dzie pracy. W pierwszej kolejnoci zawsze zajmowaa si sprawami kopalni. Hani bya rdem, z ktrego wszystko wypywao. Podczas pracy Centaine czua, e jej dusza wyrywa si ku olbrzymim przestrzeniom Kalahari, ku mistycznym bkitnym wzgrzom i tajemniczej dolinie, gdzie przez niezliczone wieki kryy si skarby, ktre odkrya, ubrana w skry i skrawki tkaniny, brzemienna i yjca jak pustynne zwie rz. Pustynia skrada cz jej duszy i Centaine poczua wzbie rajce w niej radosne ocze kiwanie. Ju jutro pomylaa. Jutro Shasa i ja wyruszymy w drog powrotn. Bujne winnice doliny Constantia oraz rezydencja Weltevreden, wypeniona piknymi przedmiotami, take stanowiy cz jej wiata, ale kiedy traciy urok, musiaa wrci na pustyni i wystawi dusz na oczyszczajcy blask biaego soca Kalahari. Podpisaa ostatnie dokumenty i podaa je starszemu sekretarzowi, by je powiadczy i opie cz towa, po czym wstaa i pode sza do otwartych drzwi balkonowych. Na padoku za dawnymi kwaterami dla niewolnikw Shasa, uwolniony z lekcji matematyki, tre nowa jaz d konn pod krytycz nym okiem Jocka Murphyego. To by duy ko Midzynarodowy Zwizek Polo niedawno znis ograniczenia dotyczce wielkoci zwierzt ale porusza si z wdzikiem. Shasa elegancko zawrci na kocu padoku i ruszy galopem. Jock rzuci pik z lewej strony i Shasa wychyli si, by uderzy j z bekhendu. Jak na kogo tak modego, dobrze trzyma si w siodle i mia silne rce. Wyprowadzi uderzenie po penym uku i Centaine usyszaa stuknicie kija o bambusow pik, ktra przecia powietrze, byskajc biao w wie tle soca. Shasa cign wodze i zawrci konia. Jock Murphy rzuci kolejn pik na forhend chopca. Tym raz em Shasa ude rzy zbyt wysoko i pika powoli odtoczya si na bok. Wstyd, paniczu Shaso! zawoa Jock. Znw wywijasz kijem jak cepem. Pozwl, by jego gwka poprowadzia twoj rk. Jock Murphy by jednym z odkry Centaine. Ten przysadzisty, muskularny, ysy mczyzna o krtkiej szyi sprbowa w yciu wszystkiego: suy w Krlewskiej Marynarce Wojennej, by zawodowym bokserem, opiumowym kurierem, podoficerem andarmerii w subie hinduskiego maharady, trenerem koni wycigowych, bramkarzem w domu gry w Mayfair, a teraz trenerem Shasy. Mistrzowsko strzela z karabinu, rutwki i pistoletu, wietnie gra w polo, krlowa przy stole do snookera. Zabi czowieka w ringu, startowa w konnym wycigu Grand National i traktowa Shas jak syna. Mniej wicej raz na trzy miesice upija si whisky i zamienia w diaba wcielonego, a Centaine posyaa kogo na posterunek policji, by zapaci za zniszczenia, jakich dokona, i wpaci kaucj. Jock stawa wtedy przed jej biurkiem, przyciskajc do piersi melonik, roztrzsiony i skacowany, i pokornie prosi o wybacze nie.

To si ju nie powtrzy, prosz pani. Nie wiem, co we mnie wstpio. Prosz mi da jeszcze jedn szans. Nie zawiod pani. Warto zna sabe strony czowieka: smycz, na ktrej mona go trzyma, i dwigni, za ktrej pomoc mo na nim ste rowa.

Windhuku nie byo dla nich pracy. Kiedy przybyli z wybrzea, idc piechot lub ebrzc o podwiezienie ciarwkami i wozami, zamieszkali w obozie dla wczgw obok torw kole jowych na pe ryfe riach miasta. Przy milczcej zgodzie wadz mniej wicej setka kloszardw, wczgw i bezrobotnych zamieszkaa tam wraz z rodzinami w chatkach krytych pap, blach falist lub som, przed ktrymi przesiadywali przygnbieni w niewielkich grupkach. Tylko dzieci, brudne, chude i opalone na brzowo, zachowyway si gono i niemal buntowniczo. Nad obozowiskiem unosi si zapach palone go drewna i pytkich latryn. Przy torach kto ustawi znak, na ktrym napisano niechlujnie: Vaal Hartz? Za choler!. Kady, kto ubiega si o zasiek dla bezrobotnych, od razu by angaowany przez pastwowy urzd pracy do olbrzymiego projektu irygacyjnego realizowanego na rzece Vaal, gdzie mona byo zarobi dwa szylingi dziennie. Do obozowiska docieray plotki o fatalnych warunkach panujcych w tamtejszych obozach pracy, a w Transwalu doszo do zamieszek, gdy policja prbowaa si prze transportowa ludzi na plac budowy. Wszystkie najlepsze miejsca w obozowisku ju zostay zajte, wic rozoyli si pod niewielk akacj i rozwiesili na gaziach kawaki papy, by osoni si przed socem. Swart Hendrick przycupn przy ognisku i powoli wrzuca garcie biaych patkw kukurydzianych do osmalonego kocioka z wrzc wod. Podnis wzrok dopiero, gdy wrci Lothar, ktry po raz kolejny wybra si do miasta w poszukiwaniu pracy. De La Rey pokr ci gow i Hendrick wrci do gotowania. Gdzie Manfred? Hendrick wskaza brod poblisk chat. Stoczyo si przed ni kilkunastu obdartych mczyzn, ktrzy zafascynowani suchali wysokie go brodacza o ciemnych oczach fanatyka. Mal Willem szepn Hendrick. Szalony William. Lothar mrukn co pod nosem, gdy roz poz na wrd suchaczy jasn gow syna. Zadowolony, e chopcu nic nie grozi, wyj z kieszeni fajk, przedmucha j i napeni machork z Magaliesbergu. Fajka cuchna, a czarny tyto by obrzydliwie cierpki, ale tani. Gdy j zapala gazk wyjt z ogniska, zatskni za cygarem. Machorka miaa paskudny smak, ale niemal natychmiast poczu jej uspokajajce dziaanie i rzuci woreczek Hendrickowi, po czym opar si ple cami o pie akacji. A ty cze go si dowie dziae? Hendrick spdzi wiksz cz nocy i poranka w biednej murzyskiej dzielnicy po drugiej stronie Windhuku. Jeli chcesz pozna czyje najskrytsze tajemnice, spytaj sucych, ktrzy usuguj mu przy stole i cie l jego ko. Dowiedziaem si, e nie da si kupi alkoholu na kredyt, a kobiety z Windhuku nie robi tego tylko z mioci. Hendrick umiechn si sze roko. Lothar splun lin zmieszan z tytoniem i zerkn w stron syna. Troch go martwio, e chopiec unika obozowych urwisw w swoim wieku i przesiaduje z dorosymi. A jednak wygldao na to, e m czy ni go zaakceptowali.

Co jesz cze? spyta Lothar. Facet nazywa si Fourie. Pracuje w kopalni od dziesiciu lat. Kadego tygodnia przyprowadza czte ry lub pi ci arwek i aduje je do pena towarami. Hendrick skupia si przez chwil na mie szaniu patkw kukurydzianych. Mw dalej. Potem, w pierwszy poniedziaek kadego miesica, wraca jedn niewielk ciarwk, a czterej pozostali kierowcy jad z tyu, wszyscy uzbrojeni w rutwki i pistolety. Id prosto do Standard Bank przy Main Street. Kierownik i obsuga podchodz do bocznych drzwi. Fourie i jeden z kierowcw przynosz z ciarwki ma elazn skrzynk. Potem id do baru na rogu i pij a do zamkni cia. Rano wracaj do kopalni. Raz w miesicu powtrzy Lothar. Przywo jednoczenie cay miesiczny zarobek. Spojrza na Hendricka. Mwisz, e siedz w barze na rogu? Potny czarnoskry mczyzna pokiwa gow. Bd potrze bowa co najmniej dzie si ciu szylingw. Po co? Hendrick od razu sta si podejrz liwy. Jeden z nas musi postawi barmanowi drinka, a w barze na rogu nie obsuguj czarnych. Lothar umiechn si zoliwie, po czym krzykn: Manfre dzie! Chopiec by tak zafascynowany przemawiajcym mczyzn, e nie zauway, i ojciec wrci. Skruszony ze rwa si na nogi. Hendrick naoy patki kukurydziane na pokrywk kocioka, pola je maas, gstym kwanym mle kiem, a nastpnie poda j Manfre dowi, ktry usiad ze skrzy owanymi nogami obok ojca. Tato, czy wiedziae, e to wszystko spisek ydowskich wacicieli kopalni zota w Johannesburgu? spyta Manfred, ktre go oczy lniy jak oczy re ligijne go neofity. To znaczy co? mrukn Lothar. Kryzys. Manfred wymwi nowo poznane sowo z namaszczeniem. Wszystko zorganizowali ydzi i Anglicy, eby ludzie pracowali dla nich za grosze w kopalniach i fabrykach. Czyby? Lothar umiechn si, nabierajc na yk maas i patki kukurydziane. Czy ydzi i Anglicy odpowiadaj take za susz? Jego nienawi do Anglikw miecia si w granicach rozsdku, cho nie mogaby by wiksza, gdyby Anglicy rzeczywicie sprowadzili susz, ktra zmienia farmy jego ludzi w piaszczyste pustkowia, z ktrych wiatr zwia grn warstw gleby, a bydo w wysuszone mumie zabalsamowane we wasnych twardych jak de ski skrach. Wanie tak, tato! wykrzykn Manfred. Oom Willem nam to wyjani. Wyj z tylnej kie sze ni spodni zwini t gaz e t i roz o y j na kolanie. Popatrz na to! Bya to Die Vaderland, Ojczyzna, drukowana w afrikaans. Manfred wskazywa drcym ze zoci palcem dowcip rysunkowy w stylu typowym dla tego dziennika. Patrz cie, co ydzi z nami robi! Gwnym bohaterem rysunku by Hoggenheimer, jedna z postaci stworzonych przez Die Vaderland, obrzydliwa kreatura ubrana w surdut i getry, z fularem, na ktrym poyskiwa olbrzymi brylant, piercieniami z brylantami na palcach obu rk, w cylindrze zakrywajcym pejsy, z opadajc doln warg i potnym zakrzywionym ptasim nosem, ktry niemal dotyka podbrdka. Kieszenie mia wypchane piciofuntowymi banknotami, w rku trzyma dugi bat i jecha wyadowanym wozem ku odlegym stalowym wieom podpisanym Kopalnie zota. Wz zamiast wow cignli wychudzeni ludzie. Rzdy mczyzn i kobiet o ogromnych, penych cierpienia oczach wloky si popdzane batem Hoggenheimera. Kobiety miay na gowach tradycyjne voortrekkerskie czepki, a mczyni mikkie kapelusze, a eby nie byo adnych

wtpliwoci, autor rysunku podpisa ich Die Afrikaner Volk , Afrykaczycy, natomiast caa karykatura nosia tytu Nowa Wielka W drwka. Lothar zachichota i odda gazet synowi. Zna bardzo niewielu ydw, ale aden z nich nie wyglda jak Hoggenheimer. Wikszo bya pracowitymi ludmi, ktrzy teraz tak samo jak inni cierpie li bie d i godowali. Gdyby ycie byo takie proste Pokr ci gow. Ale jest, tato! Musimy tylko poz by si ydw. Oom Willem nam to wytumaczy. Lothar ju mia odpowiedzie, gdy nagle zda sobie spraw, e zapach ich jedzenia zwabi trjk obozowych dzieci, ktre stay grzecznie nieopodal i obserwoway kad yk patkw, ktr unosi do ust. Rysunek prze sta by wa ny. Najstarsza dziewczynka miaa okoo dwunastu lat. Jej dugie blond warkocze byy jasne jak srebro i delikatne jak trawa na Kalahari zim. Bya tak chuda, e wydawao si, i jej twarz skada si tylko z koci i oczu. Miaa wystajce koci policzkowe, wysokie czoo oraz jasnobkitne oczy wygldajce jak pustynne nie bo. Jej sukienk uszyto ze starych workw na mk, bya bosa. Obok niej stao dwoje mniejszych dzieci. Chopiec mia ogolon gow, due uszy i chude brzowe nogi, ktre wystaway z nogawek poatanych szortw khaki. Maa zakatarzona dziewczynka ssaa kciuk, a drug rk zaciskaa kurczowo na sukience siostry. Lothar odwrci wzrok, jednak jedzenie nagle stracio smak. Zauway, e Hendrick take nie patrzy na dzie ci. Manfred w ogle ich nie zauwa y, bo nadal studiowa gaz e t. Jeli je nakarmimy, bdziemy mieli na gowie wszystkie dzieciaki z obozu mrukn Lothar i postanowi ju nigdy nie je na widoku. Mamy na dzi wieczr jedzenie tylko dla siebie zgodzi si Hendrick. Nie moemy si z nimi podzie li. Lothar podnis yk do ust, ale j opuci. Przez chwil wpatrywa si w jedzenie na blaszanej pokrywce, po czym zawoa najstarsz dziewczynk. Pode sza nie miao. We pole ci Lothar szorstko. Dzi kuj, wujku szepn a. Dankie, Oom. Schowaa jedzenie pod spdnic, ukrywajc je przed wzrokiem innych, po czym odcigna modsze rodzestwo. Znikn li mi dzy chatkami. Dziewczynka wrcia godzin p niej. Talerz i y ka byy wypole rowane do poysku. Czy Oom ma koszul albo co inne go, co mogabym upra? spytaa.

i poda jej brudne ubrania swoje i Manfreda. Zwrcia uprane rzeczy o zachodzie soca. Pachniay lekko fe nolowym mydem i byy rwno poskadane. Prze praszam, Oom, ale nie miaam e laz ka. Jak masz na imi? spyta nagle Manfred. Spojrzaa na niego, oblaa si rumiecem i wbia wzrok w zie mi. Sarah szepn a. Lothar zapi czyst koszul. Daj mi dzie si szylingw pole ci. Pode rn liby nam garda, gdyby si dowie dzie li, e mam tyle pie ni dzy narze ka Hendrick. Trac przez cie bie czas. Czas to je dyne, cze go nam nie brakuje.

Lothar otworzy torb

Gdy Lothar wszed przez drzwi wahadowe do baru na rogu, w rodku siedziao tylko trzech m czyzn, wliczajc barmana. Spokojnie tutaj dzisiaj zauway, zamwiwszy piwo, a barman co odburkn. By nijakim czowiecz kiem o potarganych siwych wosach. Na nosie mia okulary w stalowych oprawkach. Napij si czego na mj koszt zaproponowa Lothar, a wyraz twarzy mczyzny od razu si zmie ni. Napij si ginu, dzikuj. Nala sobie ze specjalnej butelki, ktr wyj spod lady. Obaj wiedzieli, e bezbarwny pyn to woda, a srebrny szyling powdruje bezporednio do kieszeni barmana. Twoje zdrowie. Pochyli si nad kontuarem, okazujc yczliwo ze wzgldu na otrzymane go szylinga i nadzie j na kolejne go. Gawdzili leniwie, zgadzajc si, e czasy s cikie i bd jeszcze cisze, e przydaby si deszcz, a wszystkie mu winny jest rzd. Od jak dawna je ste w mie cie? Jesz cze ci tu nie widziaem. Od wczoraj O je den dzie za dugo odrzek Lothar z umie chem. Nie dosyszaem, jak si nazywasz. Kiedy Lothar mu powiedzia, barman po raz pierwszy okaz a szcze re zainte re sowanie. Hej! zawoa do pozostaych klientw. Wiecie, kto to taki? To Lothar De La Rey! Nie pami tacie listw goczych z czasw wojny? To on zama serca rooinekke, czerwonych szyj. Tym mianem okrelano nowo przybyych Anglikw, ktrych karki byy poparzone przez soce. O rany, to on wysadzi w powie trze pocig w Gemsbokfonte in. Klienci okazali mu tak du yczliwo, e jeden z nich postawi mu nawet piwo, cho roztropnie ograniczy swoj hojno tylko do Lothara. Szukam pracy oznajmi Lothar, gdy ju ze wszystkimi si zaprzyjani. Mczyni si roz e miali. Syszaem, e potrze buj kogo w kopalni Hani. Wie dziabym, gdyby tak byo zapewni go barman. Kie rowcy z kopalni przychodz tu co tydzie. Szepnby im o mnie dobre sowo? spyta Lothar. Zrobi co lepszego. Przyjd w poniedziaek, a poznam ci z Gerhardem Fouriem, szefem kie rowcw. To mj dobry znajomy. On b dzie wie dzia, co si tam dzie je. Gdy Lothar wychodzi, by ju uznawany za dobrego kumpla i czonka wewntrznego krgu klientw baru na rogu, a kie dy wrci czte ry dni p niej, barman od razu go powita. Fourie tu jest poinformowa. Siedzi przy kocu baru. Przedstawi ci, kiedy obsu poz ostaych klientw. Tego wieczoru bar by peny i Lothar mg si uwanie przyjrze kierowcy. By to potny mczyzna w rednim wieku, z wielkim brzuchem, ktry wyhodowa, codziennie przez wiele godzin siedzc za kierownic. Zacz ysie, ale zapuci wosy za prawym uchem i przyklei je na czaszce brylantyn. Zachowywa si obcesowo i haaliwie. On i jego towarzysze mieli zadowolone miny ludzi, ktrzy wanie wykonali trudne zadanie. Nie wyglda na czowieka, ktrego mona by zastraszy, ale Lothar jesz cze nie zde cydowa, jakie wybie rze podejcie. Barman skin na nie go. Chciabym ci przedstawi moje go przyjacie la. Ucisnli sobie donie. Kierowca potraktowa to jak potyczk, ale Lothar przezornie skrci ucisk, chwytajc mczyzn za palce, a nie za do, tak e Fourie nie mg uy caej swojej siy. Popatrzyli sobie w oczy, a w kocu kie rowca mrugn i sprbowa zabra rk, a Lothar j puci.

Postawi ci drinka. Poczu si swobodniej. Mczyzna nie by taki twardy, jakiego udawa, a gdy dowiedzia si od barmana, kim jest Lothar, i usysza nieco ubarwion opowie o kilku jego wojennych przygodach, sta si wrcz przymilny i su alczy. Suchaj, stary. Odcign Lothara na bok i ciszy gos. Erik powiedzia, e szukasz pracy w kopalni Hani. C, moesz o tym zapomnie, mwi szcze rze. Nie przyj li nikogo od ponad roku. Tak. Lothar pokiwa ponuro gow. Od czasu rozmowy z Erikiem zdyem pozna prawd o kopalni Hani. To b dzie dla was strasz ne. Kie rowca si zanie pokoi. O czym ty mwisz, czowie ku? Jak prawd? Mylaem, e wiesz. Lothar uda zaskoczenie niewiedz rozmwcy. Zamierzaj zamkn kopalni w sierpniu. Wszystkich odprawi. Chryste Panie, nie! W oczach Fourie go pojawi si strach. To nie prawda nie mo liwe. Kierowca okaza si atwowiernym tchrzem, ktrego nietrudno byo oszuka, a jeszcze atwiej zmanipulowa. Lothar poczu ponur satysfakcj. Przykro mi, ale le piej zna prawd, czy nie? Kto ci to powie dzia? Fourie by przeraony. Co tydzie mija obz kloszardw przy torach. Widzia armi bez robotnych. Spotykam si z kobiet, ktra pracuje dla Abrahama Abrahamsa. By to prawnik z Windhuku, ktry zajmowa si wszystkimi sprawami kopalni Hani. Widziaa listy wysane przez pani Courtney z Kapsztadu. Nie ma adnych wtpliwoci, kopalnia zostanie zamknita. Nie mog sprze da diamentw. Nikt ich nie chce kupi, nawet w Londynie i Nowym Jorku. O mj Boe! Mj Boe! wyszepta Fourie. Co my ze sob poczniemy? Moja ona jest chora i mamy sze cioro dzie ci. Sodki Jezu, dzie ciaki umr z godu. Kto taki jak ty da sobie rad. Zao si, e odo ye par se tek. Wszystko b dzie dobrze. Fourie pokr ci gow. No c, jeli nie masz adnych oszczdnoci, to lepiej postaraj si do sierpnia co odoy, zanim ci zwolni. Niby jak mam to zrobi? Jak mam oszczdza przy onie i szstce dzieci? spyta zroz paczony Fourie. Wiesz co Lothar troskliwie i po przyjacielsku cisn rami mczyzny chodmy std. Kupi butelk brandy. Znajdzie my jakie spokojne miejsce i poroz mawiamy. Soce ju wzeszo, kiedy nastpnego ranka Lothar wrci do obozu. Oprnili butelk brandy i przegadali ca noc. Propozycja Lothara intrygowaa i kusia kierowc, ale wci by niepewny i walczy ze strachem. Lothar musia dokadnie wyjani mu kady punkt planu, a zwaszcza przekona go, e niczym nie ryz ykuje. Nikt nigdy nie powie tego z tob. Daj ci na to moje uroczyste sowo honoru. Bdziesz chroniony, nawet gdyby co poszo nie tak, a tak si nie stanie. Lothar wykorzysta ca swoj umiejtno perswazji i teraz, wykoczony, przeszed powoli przez oboz owisko i usiad obok Hendricka. Jest kawa? spyta i odbio mu si star brandy.

Skoczya si pokr ci gow Hendrick. Gdzie Manfred? Hendrick wskaza brod. Manfred siedzia pod krzewem akacji w drugim kocu obozu. Obok niego siedziaa Sarah, a ich jasnowose gowy niemal si stykay pochylone nad gazet. Chopak pisa co na margine sie zw glonym patykiem z ogniska. Manie uczy j czyta i pisa wyjani Hendrick. Lothar mrukn co pod nosem i potar zaczerwie nione oczy. Od brandy bolaa go gowa. Znalaz em odpowiednie go czowie ka ode z wa si w kocu. Ach! Hendrick umiechn si sze roko. W takim raz ie b dzie my potrze bowali koni.

wagon kolejowy nalea niegdy do Cecila Rhodesa i jego spki De Beers zajmujcej si wydobyciem i sprzeda diamentw. Centaine Courtney kupia go za uamek ceny, jak musiaaby zapaci za nowy wagon, co dao jej nie lada satysfakcj. Bya Francuzk i znaa warto sou i franka. Sprowadzia z Parya modego projektanta, by urzdzi wagon w stylu art deco, ktry stanowi ostatni krzyk mody, i nie aowaa ani jedne go wydane go pensa. Rozejrzaa si po salonie, spogldajc na mikkie linie mebli, nagie nimfy podpierajce lampy oraz na wzory autorstwa Aubreya Beardsleya, ktre w formie mistrzowsko wykonanych intarsji umieszczono na panelach z jasnego drewna, i przypomniaa sobie, e pocztkowo uznaa tego projektanta za homoseksualist ze wzgldu na jego dugie krcone wosy, ciemne dekadenckie oczy i twarz piknego, znudzonego i cynicznego fauna. Jej pierwsze wraenie byo dalekie od prawdy, o czym z radoci przekonaa si na okrgym ku, ktre postawi w gwnej sypialni wagonu. Umiechna si na to wspomnienie, ale po chwili jej umiech zgas, gdy zauwaya, e Shasa j obserwuje. Wiesz, Mater, czasami wydaje mi si, e potrafi odkry, o czym mylisz, tylko patrzc ci w oczy. Zdarzao mu si mwi takie zaskakujce rzeczy, a Centaine bya pewna, e od zeszego tygodnia chopiec urs o kolejne dwa centyme try. Mam nadziej, e jednak nie potrafisz. Zadraa. Zimno tutaj. Projektant zamontowa bardzo drog maszyn chodzc powie trze w salonie. Wycz to, chri. Wstaa zza biurka i wysza przez matowe oszklone drzwi na balkon wagonu, gdzie owion j gorcy pustynny wiatr, owijajc spdnic wok jej chopicych bioder. Wystawia twarz do soca i poz wolia, by wiatr potarga jej krtkie kr cone wosy. Ktra godzina? spytaa z zamknitymi oczami, a Shasa, ktry wyszed za ni, opar si o barierk i zerkn na ze garek. Za dzie si minut powinnimy prze kroczy Oranje, je li maszynista trzyma si roz kadu. Nie poczuj, e wrciam do domu, dopki nie przekroczymy Oranje. Centaine podesza do syna, opara si o barierk obok nie go i wzi a go pod rk. Rzeka Oranje odprowadzaa wod z zachodniego dziau wodnego poudniowej czci kontynentu afrykaskiego, biorc pocztek wysoko w pokrytych niegiem grach Basutolandu i spywajc ponad dwa tysice metrw w d przez trawiaste veldy i dzikie wwozy, czasami jako leniwy czysty strumyk, a w innych latach jako grzmica brzowa rzeka niosca gsty czekoladowy szlam, tak e niektrzy nazywali j Nilem poudnia. Stanowia granic pomidzy Przyldkiem Dobrej Nadziei a by nie mieck koloni Afryki Poudniowo-Zachodniej. Lokomotywa zagwiz daa i po sprz gu prze bieg wstrzs, gdy zapisz czay hamulce. Zwalniamy przed mostem. Shasa wychyli si przez barierk, a Centaine powstrzymaa

P rywatny

ostrze e nie, ktre automatycz nie cisn o jej si na usta. Pani wybaczy, ale nie moe go pani niaczy przez cae ycie mwi Jock Murphy. Jest ju m czyz n, a m czyz na musi podejmowa ryz yko. Tory skrcay i prowadziy w d ku rzece. Zobaczyli daimlera, ktry jecha na platformie za lokomotyw. By to nowy samochd. Centaine zmieniaa wz kadego roku. Ten te by ty, jak wszystkie poprzednie, jednak mia czarn mask i takie samo obramowanie wok drzwi. Podr pocigiem do Windhuku oszczdzia im uciliwej jazdy przez pustyni, jednak do kopalni nie prowadzia adna linia kole jowa. Jest! zawoa Shasa. Jest most! Stalowa konstrukcja, rozpita na dugoci omiuset metrw ponad korytem rzeki i przeskakujca po betonowych przyporach, wydawaa si wiotka i lekka jak pirko. Regularny stukot k na podkadach kolejowych zmieni brzmienie, gdy wjechali na most i stalowe dwigary pod nimi roz dzwoniy si jak orkie stra. Rzeka diamentw szepna Centaine, dotykajc ramienia Shasy i spogldajc w d na wirujc wok prz se mostu wod w kolorze kawy. Skd si w niej bior diamenty? spyta Shasa. Oczywicie zna odpowied, ale lubi, gdy mu o tym opowiadaa. Rzeka, pync, zbiera je z kadego gniazda, szczeliny i komina. Gromadzi diamenty, ktre zostay wyrzucone w powietrze podczas wybuchw wulkanw w pocztkach istnienia kontynentu. Od se tek milionw lat nie sie je w stron wybrze a. Zerkn a na nie go. A dlacze go diamenty nie cie raj si tak jak inne kamie nie? Poniewa s najtwardsz substancj wystpujc w przyrodzie. Nic nie moe zetrze ani zadrapa diamentu szybko odpowie dzia Shasa. Nic nie jest twardsze ani pikniejsze zgodzia si Centaine i uniosa praw rk, by olbrzymi owalny brylant na jej palcu wskazujcym olni chopca. Z czasem je pokochasz. Kady, kto przy nich pracuje, w kocu zaczyna je kocha. Rzeka przypomnia. Uwielbia gos matki. Intrygowa go jej lekko chropawy akcent. Opowiedz mi o rze ce poprosi. W miejscach, w ktrych wpada do morza, diamenty s wyrzucane na plae. Ley ich tam tak duo, e jest to zakaz ana stre fa Spie re ge bied. Czy mona tam napenia kieszenie diamentami, zbiera je jak owoce, ktre spady z drzew w sadzie? To nie takie proste rozemiaa si Centaine. Mgby szuka przez dwadziecia lat i nie znale ani jednego kamienia, ale gdyby wiedzia, dokd si uda, i dysponowa nawet najprymitywniejszym sprz tem oraz szcz ciem Dlacze go nie mo e my tam poje cha, Mater? Poniewa, mon chri, to wszystko jest ju zajte. Naley do czowieka o nazwisku Oppenhe imer, sir Ernest Oppenhe imer, oraz jego spki zwanej De Be e rs. Wszystko w posiadaniu jednej spki. To niesprawiedliwe! zaprotestowa Shasa, a matka ucieszya si, bo po raz pierwszy dostrzega w jego oczach bysk chciwoci. Bez zdrowej dozy zachannoci nie mgby zrealizowa planw, ktre tak starannie dla niego obmylia. Musi wyksztaci w nim dz bogactwa i wadzy. Ma koncesj na wydobycie wok rzeki Oranje. Pokiwaa gow. Jest take wacicielem Kimberley, Wesselton, Bultfontein i wszystkich pozostaych wielkich kopalni, ale co waniejsze, kontroluje sprzeda kadego kamienia, nawet tych, ktre produkujemy my w nielicznych, maych,

nie z ale nych kopalniach A wic on nas kontroluje kontroluje kopalni Hani? zapyta oburzony Shasa, a jego gadkie policz ki poczerwie niay. Centaine pokiwaa gow. Musimy przekazywa kady wydobyty diament jego Centralnej Organizacji Sprzeday, a ona ustala ceny. I musimy je zaakceptowa? Nie musimy, ale odmowa byaby bardzo nie roz tropna. Co mgby nam wte dy zrobi? Shaso, ju nieraz ci to mwiam. Nie walcz z kim silniejszym od siebie. Nie ma wielu takich osb, przynajmniej nie w Afryce, ale sir Ernest Oppenhe imer do nich nale y. Co mgby nam zrobi? nie ust powa Shasa. Mgby nas pore, kochanie, i nic nie sprawioby mu wikszej przyjemnoci. Z kadym rokiem stajemy si coraz bogatsi i stanowimy dla niego wiksz atrakcj. To jedyny czowiek na wie cie, ktre go powinnimy si ba, zwasz cza je li b dzie my na tyle lekkomylni, by zbli y si do jego te rytorium. Wskaz aa ge stem sze rok rze k. Chocia holenderscy odkrywcy nazwali j Oranje ku czci stadhoude rw z dynastii oraskiej, nazwa ta rwnie dobrze mogaby pochodzi od zdumiewajcej pomaraczowej barwy piaskowych ach. Jaskrawo upierzone wodne ptactwo, ktre na nich przesiadywao, przypominao szlachetne kamie nie oprawione w zoto. Rze ka jest jego wasnoci? Shasa by zaskoczony i zakopotany. Prawnie nie, ale kady, kto si do niej zblia, robi to na wasn odpowiedzialno, gdy on chroni znajdujce si w niej diamenty z wcie k zaz droci. A wic s tam diamenty? Shasa przyjrza si brzegom, jakby spodziewa si, e dostrzee uwodzicielskie lnienie klejnotw w blasku soca. Doktor Twentyman-Jones i ja wanie tak uwaamy i udao nam si wyznaczy kilka bardzo ciekawych obszarw. Trzysta kilometrw w gr rzeki znajduje si wodospad, ktry Buszmeni nazywaj Miejscem Wielkiego Haasu, Aughrabies. Tam Oranje z hukiem spada z wskiej skalistej katarakty do gbokiego, niedostpnego przeomu. Ten przeom powinien by prawdziwym diamentowym skarbcem. Istniej take inne dawne zoa napywowe w miejscach, w ktrych rze ka zmie niaa bieg. Oddalili si od rzeki i towarzyszcego jej wskiego pasa zieleni, a lokomotywa przyspieszya, gdy skrcili na pnoc, w gb pustyni. Udzielajc wyjanie i wygaszajc wykady, Centaine przez cay czas uwanie przygldaa si twarzy Shasy i przerywaa, gdy tylko dostrzegaa pierwsze objawy znudzenia i braku uwagi. Nie musi robi niczego na si. Maj mnstwo czasu na nauk, a Centaine przede wszystkim postanowia nie mczy syna i nie wymaga od niego czego, co przerasta jego niedojrzae siy i zdolno koncentracji. Musi podsyca w nim entuzjazm i nigdy go nie zanudza. Tym razem chopiec duej ni zwykle okazywa zainteresowanie tym, co mwia, uznaa wic, e przyszed czas na kolejny krok. W salonie jest ju pewnie cieplej. Wejdmy. Poprowadzia go do swojego biurka. Chciaabym ci co pokaza. Otworzya tajne podsumowanie rocznych sprawozda finansowych Spki Wydobywczo-Finansowej Courtneyw. Wiedziaa, e nie bdzie atwo, gdy nawet jej robota papierkowa wydawaa si miertelnie nudna. Zauwaya, e Shasa od razu si zniechci, widzc kolumny liczb. Matematyka bya jego

je dyn sab stron. Lubisz gra w szachy, prawda? Tak zgodzi si ostro nie. To take gra zapewnia go. Jednak tysic razy bardziej fascynujca i satysfakcjonujca, gdy ju zroz umie si zasady. Wyra nie si roz chmurzy. Gry i nagrody nie byy mu obce. Naucz mnie tych zasad poprosi. Nie wszystkich naraz. Stopniowo, a bdziesz wiedzia wystarczajco duo, by rozpocz roz grywk. Dopiero wieczorem dostrzega u niego pierwsze oznaki zmczenia zmarszczki w kcikach ust i biae obwdki wok nosa jednak wci w skupie niu marsz czy czoo. Wystarczy na dzisiaj. Zamkn a grub tecz k. Jak brzmi zote zasady? Zawsze sprze dawaj dro ej, ni kupie. Zach cia go skinie niem gowy. I zawsze kupuj, gdy wszyscy sprze daj, oraz sprze dawaj, gdy wszyscy kupuj. Dobrze. Wstaa. Teraz zaczerpniemy wieego powietrza, a potem przebierzemy si do kolacji. Na balkonie obj a go ramie niem. By to zrobi, musiaa unie rk. Kiedy dotrzemy do kopalni, rankami bdziesz pracowa z doktorem Twentymanem-Jonesem. Popoudnia moesz mie wolne, ale rano bdziesz pracowa. Chc, eby pozna kopalni i wszystkie jej tajniki. Oczywicie bd ci za to pacia. To nie jest koniecz ne, Mater. Kolejna zota zasada, kochanie: nigdy nie odrzucaj uczciwej oferty. Przez noc i cay kolejny dzie jechali na pnoc, przemierzajc olbrzymie, rozpalone socem tereny. Na pustynnym horyzoncie widzieli bkitne sylwetki gr otoczone granatowymi obwdkami. Powinnimy dotrze do Windhuku wkrtce po zachodzie soca powiedziaa Centaine. Poprosiam, by wagon odstawiono na spokojn bocznic, wic w nim przenocujemy i rano ruszymy do kopalni. Doktor Twentyman-Jones zje z nami kolacj, dlate go musimy si prze bra. Shasa sta w samej koszuli przed wysokim lustrem w swoim przedziale i zmaga si z czarn muszk jeszcze nie do koca opanowa sztuk nadawania jej odpowiedniego ksztatu gdy nagle zauwa y, e wagon zwalnia, po czym usysza prze cigy gwizd lokomotywy. Poczu ukucie podniecenia i odwrci si w stron otwartego okna. Jechali akurat boczn grani wzgrz wznoszcych si nad Windhukiem i Shasa zobaczy, jak zapalaj si uliczne latarnie. Miasteczko wielkoci odpowiadao jednej dzielnicy Kapsztadu i tylko kilka gwnych ulic byo owie tlonych. Gdy dotarli do przedmie, pocig zwolni do tempa marszu i Shasa poczu zapach palonego drewna. Po chwili zauway, e obok torw, wrd akacji, rozpociera si jakie obozowisko. Wychyli si z okna, by lepiej mu si przyjrze, i zobaczy skupiska brudnych bud spowite bkitnym dymem ognisk i gstniejcym mrokiem. Przy torach staa tablica i Shasa z trudem odczyta napis: Vaal Hartz? Za choler!. Nic mu to nie mwio. cign brwi, gdy zauway dwie postacie stojce obok znaku i obserwujce pocig. Bya to dziewczynka, bosa, ubrana w cienk workowat sukienk nacignit na chude ciao. Nie zainteresowaa go, wic skupi si na wyszej, potniejszej postaci stojcej obok. Wyprostowa si gwatownie pod wpywem szoku i oburzenia. Nawet w sabym wietle rozpozna t srebrzyst

blond czupryn i czarne brwi. Przez chwil wpatrywali si w siebie z kamiennym wyrazem twarzy: chopiec w biaej koszuli i czarnej muszce, stojcy w rozwietlonym oknie, oraz chopiec w zakurzonym ubraniu khaki. Potem pocig pomkn dalej i znikn li sobie z oczu. Kochanie Shasa odwrci si i stan przed matk. Tego wieczoru miaa na sobie szafiry i niebiesk sukienk, przezroczyst i lekk jak dym. Jeszcze nie jeste gotowy. Za chwil b dzie my na stacji a twoja musz ka jest w opakanym stanie. Chod, pomog ci. Gdy staa przed nim i ukadaa muszk zrcznymi palcami, Shasa z trudem powstrzymywa gniew i nie pokj, ktre wywoao w nim to jedno krtkie spojrze nie na wroga.

zjecha z gwnego toru i odstawi wagon na prywatn bocznic za budynkiem warsztatu kolejowego, odczajc go obok betonowej rampy, gdzie wczeniej zaparkowa forda Abraham Abrahams. Gdy wagon si zatrzyma, Abe podszed do balkonu. Centaine, wygldasz pikniej ni kiedykolwiek. Ucaowa jej do, a potem oba policzki. By niewysokim mczyzn, mniej wicej wzrostu Centaine, mia mi twarz i bystre, czujne spojrzenie. Sterczce uszy sprawiay, e wyglda, jakby nasuchiwa jakiego dwiku, ktrego nikt inny nie usyszy. Mia krzykliwe brylantowe i onyksowe spinki do konierzyka oraz troch zbyt ekstrawagancko skrojony smoking, ale Centaine go uwielbiaa. Trwa przy niej, kiedy jej majtek by wart niecae dziesi funtw. Wystpi o prawo wasnoci kopalni Hani i od tamtej pory zajmowa si wikszoci kwestii prawnych, a take zaatwia dla Centaine wiele spraw osobistych. By starym dobrym przyjacielem, a co waniejsze, nie popenia bdw w pracy. W przeciwnym razie nie byoby go tutaj. Drogi Abe. Ucisn a obie jego donie. Jak si mie wa Rachel? Doskonale zapewni j. Byo to jego ulubione okre le nie. Kaz aa ci prze prosi, ale dziecko Oczywicie. Centaine pokiwaa gow ze zrozumieniem. Abraham doskonale wiedzia, e Centaine woli towarzystwo mczyzn i rzadko zabiera ze sob on, nawet kiedy by do tego zach cany. Centaine odwrcia si w stron wysokiej przygarbionej postaci, ktra czekaa przy bramce balkonu. Doktorze Twentyman-Jones. Wycign a rce. Pani Courtney odrzek doktor ponuro jak grabarz. Centaine umiechna si promiennie. Bya to jej maa gra, w ramach ktrej sprawdzaa, czy uda jej si podstpnie nakoni go do choby nieznacznego okazania radoci. Znw przegraa. Wyraz przygn bie nia na twarzy m czyz ny pog bi si, upodabniajc go do psa myliwskie go w aobie. Znaa go niemal tak dugo jak Abrahama. Twentyman-Jones by inynierem grnikiem, z ktrego konsultacji korzystaa spka De Beers i ktry w 1919 roku oszacowa dla Centaine warto terenu dzisiejszej kopalni Hani i pomg j otworzy. Namwienie go do podjcia pracy w kopalni w charakterze rezydujcego inyniera wymagao niemal piciu lat perswazji. By zapewne najlepszym fachowcem od diamentw w caej Afryce Poudniowej, a tym samym na wie cie.

Maszynista

Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment penej wersji caej publikacji. Aby przeczyta ten tytu w penej wersji kliknij tutaj. Niniejsza publikacja moe by kopiowana, oraz dowolnie rozprowadzana tylko i wycznie w formie dostarczonej przez NetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na ktrym mona naby niniejszy tytu w penej wersji. Zabronione s jakiekolwiek zmiany w zawartoci publikacji bez pisemnej zgody NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania si jej od-sprzeday, zgodnie z regulaminem serwisu. Pena wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie internetowym E-KSIAZKA24.PL.

You might also like