You are on page 1of 2

Siedzę już długo

Nawijam na palec

znalezisko spomiędzy splecionych

włókien zapomnianego swetra

i naszych dróg zapomnianych

Czy wiesz, że on tu jest…?

Siedzę już długo

sam

Pod światło sprawdzam

czy farba ma wciąż kolor dojrzałych moreli

A on, czy wie?

Czy wciąż kontakt ma z Tobą?

Ja – nie.

Odwijam wspomnienia.

Tęskniący nawet w uścisku! Świata niewidzący!

Tacy byliśmy…

Czy pamiętasz?

Siedzę już długo

Chyba powinienem go zwrócić

Bo inaczej splątanie

zostanie ze mną na zawsze

O włos
Mogło nam się udać.

You might also like