obrębie ubytku, podpalić pałeczkę kofiksu nad jakąś płytką blaszaną (nie tekturową lub plastikową bo spadające zapalone krople mogą podpalić materiał, na ktory kapie kofiks) odczekać aż pałeczka zacznie się topić (dosyć szybko) przenieść płytkę blaszaną nad ubytek i z niewielkiej wysokości (max. 4-5 cm) zalewać ubytek z niewielkim naddatkiem. Pozostawić do całkowitego ostygnięcia (ok. 30 min, nie ochładzać sztucznie) poczym metalową cykliną zebrać nadmiar. Wyrównać raszplą lub papierem ściernym na klocku. Pod światło przy pomocy cylkiny metalowej przesuwając ją po ślizgu zobaczyć czy nie występują jakieś nierówności. Jeżeli posiada się strukturator to należy wykonać na zalanym fragmencie nową strukturę, a jeżeli nie ma się tego urządzonka to przy pomocy małej miedzianej szczotki wykonać "strukturę". Po takim zabiegu należy ponownie umyć ślizg zmywaczem do ślizgów. Po całkowitym odparowaniu zmywacza, należy nałożyć 3-4 warstwy wosku bazowego (po każdym nałożeniu wosku zciągnąć nadmiar cykliną plastikową, wyczyścić szczotką nylonwą aż nie będzie powstawać biały pyłek a następnie wypolerować szczotką z włosia naturalnego, filcem lub ściereczką z frote. Postępować w ten sposób po każdorazowym nałożeniu wosku na gorąco, pamiętając o tym aby przed cyklinowaniem wosk był zupełnie wystygnięty). Po takim zabiegu można nałożyć wosk dostosowany do odpowiedniej temperatury śniegu. Nie trzeba nakładać aż tyle warst co wosku bazowego. Ja nakładam dwie warsty postępując w analogiczny sposób jak przy nakładaniu wosku bazowego. Nie wolno zapomnieć że trzeba oczyścić krawiędzie z wosku przy pomocy cylkiny w wyciętym ząbkiem. Cała operacja zajmuje kilkadziesiąt minut więc radzę aby się nie nudzić wziąść jakiś czteropak. Acha nartę należy umocować w uchwycie lub imadle. Nie wolno zapomnieć jeżeli nie stosuje się specjalnego żelazka aby nie przektoczyć temp. 130 st C. Żelazka do prasowania temperaturę 130 st C osiągają mniej więcej w połowie między jedną a dwoma kropkami. Życzę owocnej pracy. I jeszcze jedno - wszystkie czynności należy wykonywać w kierunku od dziobów do piętek nart.