Professional Documents
Culture Documents
Cele Wychowania ESEJ
Cele Wychowania ESEJ
Cele Wychowania ESEJ
Aleksandra Bajer
Pierwsza definicja, jaką da się znaleźć w Słowniku Języka Polskiego, jeżeli pragnie się
wyszukać hasło „wychowanie”, mówi, że jest to ogół zabiegów mających na celu
ukształtowanie człowieka pod względem fizycznym, moralnym i umysłowym oraz
przygotowanie go do życia w społeczeństwie. Szukając słowa „wychowanie” wokół nas,
spotkamy je najczęściej w odniesieniu do szkoły – mamy wychowanie fizyczne, wychowanie
wczesnoszkolne, wychowanie do życia w rodzinie itd. Jednak przywołana wyżej definicja
jasno mówi o tym, że wychowanie dotyczy wszystkich dziedzin życia i porusza różne aspekty.
Jest pewną próbą wpłynięcia na postawę i wartości młodych ludzi za pomocą konkretnych
środków, prowadzących do celu. Kto zatem odpowiedzialny jest za wychowanie? Czy XXI
wiek stawia nowe wyzwania przed kształtowaniem człowieka? Czy istnieją uniwersalne cele
wychowania?
Przede wszystkim, jeżeli mówi się o wychowaniu, pierwsi na myśl nasuwają się
oczywiście rodzice. To oni znają najlepiej, bo w końcu od urodzenia, swoje dziecko, to oni
dysponują swoją wiedzą i przekonaniami, według których sami postępują i chcą nakierować
na tę drogę również swoje dzieci. Przeważnie dzieje się to samoistnie, ponieważ środowisko
domowe jest jednak pierwszym środowiskiem człowieka i to stamtąd, nawet nieświadomie,
czerpie on normy i wzorce zachowań. Mogą być one rozwijane i kierunkowane później w
szkole, która powinna wspierać plan rodzicielski, respektując jego zasady w myśl prawa
rodziców do „religijnego i moralnego wychowania swoich dzieci z zgodzie z własnymi
przekonaniami”, a więc państwo i podporządkowane mu szkoły zobowiązane są do
neutralności, bezstronności i tolerancji, zarówno w kwestiach wychowawczych religijnych,
jak i moralnych. Nie jest to jednak takie proste, ponieważ wszystkie cele wychowania mają
podstawy światopoglądowe, w związku z czym nie zawsze jest tak, że rodzice i nauczyciele
współpracują ze sobą pod względem wychowawczym.
Czy wspólne ideały i wartości są w takim razie w ogóle potrzebne? Czy nie łatwiej
byłoby gdyby każdy skupił się na swoich celach i je realizował, bez zwracania uwagi na
sposób życia innych osób? Otóż nie, nie byłoby wcale łatwiej, ponieważ każdy człowiek
potrzebuje społeczeństwa i jego porządku, a społeczeństwo potrzebuje każdego człowieka i
jego indywidualnych norm. Dzięki zasadom ogólnym, rządzących społeczeństwem, człowiek
staje się zdolny do działania – do opanowania języka, do poznania podstaw życiowych, do
nauczenia się szacunku dla drugiego człowieka. Cele wychowania natomiast służą do tego,
aby młody człowiek nabrał przekonania, że jest potrzebny w społeczeństwie, że liczy się jego
zdanie i że ma moc sprawczą, która pozwala mu na zadawanie pytań, poszukiwanie na nie
odpowiedzi i krytykę. Taka postawa, ukształtowana już w dzieciństwie, przekłada się nie
tylko na funkcjonowanie człowieka wśród ludzi, ale też na jego samorozwój, odkrywanie
swoich własnych wartości, zainteresowań i celów życiowych. To właśnie doświadczenia
zdobywane przez całe życie wpływają na rozwój jego osobowości, nie decydują o tym
odziedziczone cechy.
Mimo coraz większych różnic między ludźmi co do celów i postaw życiowych oraz
upowszechniającej się indywidualizacji, w świadomości etycznej, moralności i porządku
prawnym większość społeczeństwa ma wspólne wyobrażenia co do cech, jakie powinna
posiadać osoba odznaczająca się dzielnością życiową. Wszyscy podporządkowujemy się
pewnym normom, szczególnie pewnym punktom orientacyjnym, które gwarantują
bezpieczną egzystencję. Jedną z nich może być świadomość religijna i światopoglądowa,
jednak nie ustalona przez państwo, która narzuca konkretne wartości religijne, a taka, która
pozwala zaznajomić się np. z kulturą chrześcijańską, która wiąże się z zachodnimi
wartościami edukacyjnymi i kulturowymi, które dla narodów europejskich są kluczowe. Cele
dotyczące wychowania religijnego w przyszłości nie powinny wiązać się z budowaniem wiary
w pewne prawdy dotyczące danego wyznania, a skupiać się na znajomości duchowych
elementów naszej kultury oraz przede wszystkim na zdolności do oceny, decyzji i zobowiązań
w kwestiach światopoglądowych, a także na szacunku i tolerancji zarówno w stosunku do
wierzących inaczej, jak i niewierzących. Zamierzenia wykraczające poza nie powinny
pozostać w kwestii wychowania w domu lub wspólnocie wierzących.
Postawienie celów wychowawczych XXI wieku nie jest łatwe. Z pewnością wszyscy
wiemy już, że narzucanie wzorców, światopoglądu i sposobu życia nie jest skuteczne i nie
pomaga młodym ludziom w rozwoju. Wychowanie powinno otworzyć im pole do odkrywania
własnych możliwości, do podejmowania prób zrozumienia siebie i innych ludzi, poprzez
drogę z, toleracji, nieschematycznego myślenia i umiejętności słuchania. Takie podejście
kształtują w wychowankach już od przedszkola np. placówki Montessori, a także inne
alternatywne drogi edukacji. Każdy z nas jest inny i może postrzegać świat w inny sposób,
ważne, żeby robić to z poszanowaniem sposobów życia innych ludzi. Nauka życia powinna
opierać się na celach, którymi są wartości dobre dla ogółu, takie jak uczciwość, rzetelność,
postawy empatyczne, szacunek i wrażliwość. Mam nadzieję, że pedagogów i rodziców,
pragnących przekazywać swoim wychowankom takie wartości i uczyć dzieci otwartego
podejścia do świata i ludzi było coraz więcej.
BIBLIOGRAFIA