You are on page 1of 4

,,PRZEBUDZENIE BETONIARY’’

Kilka set lat temu żył pewien mężczyzna, który był uznawany
za dziwaka przez wszystkich, którzy go widzieli. Krążyły
legendy ludowe, o mężczyźnie wysokiego wzrostu, o oczach
kocich i siwych włosach z 2 mieczami i 1 toporem, ludzie
którzy go spotkali w tawernach nazywali go ‘’Wiedźminem’’.
Jeździł on na swojej kobyle, lud nazwał ją ‘’Cieniem’’, po
czarnym lśniącym kolorze i pancerzu, miała również
przywiązane trofea potworów .
Na dalekich obrzeżach bagien i moczarów istniała wieś
Pripiet. A kilka wiorst dalej znajdował się tajemniczy i
niewyjaśniony las o nazwie ‘’Czarnobyl”. Słynął on z
tajemniczych zjawisk jak zjawy umarłych i poległych w bojach
wojowników, czasami ludzie znikali ze wsi Pripiet idąc do lasu
Czarnobylskiego narąbać drewna nigdy z niego nie wracając. Z
daleka było widać jak zmieniał się kolor natury z zielonego na
ciemny, a dźwięk z lasu dochodzący był tak tajemniczy, że nie
można było go porównać do innego ziemskiego. Legendy
mówią o pewnej pięknej kobiecie, która wsi podarowała
materiał budulcowy o nazwie beton z tej nazwy miejscowi
nazwali tą kobietę betoniarą. Została ona porwana przez
potwora tak wielkiego, potężnego, stworzonego z metalu,
mającego zdolność zapadania się pod ziemie jak dżdżownica.
Posiadał 5 oddzielnych tułowi mniejszych od głównej części
wyposażone one były w koła o zębatym uzbrojeniu, starzy
ludzie którzy po raz ostatni go widzieli po zniszczeniu wsi i
porwaniu przez niego Panny Betoniary nazwali go
‘’Shockwave’’ od staro bretońskiego słowa fala uderzeniowa.
Pewnego razu do wsi zajechał ‘’WIEDŹMIN’’ ze swym
‘’Cieniem’’. Zaszedł on do karczmy by napoić swojego konia i
sam odpocząć. Pewien starzec który pamięta czasy Panny
‘’Betoniary’’ i ‘’Shochwava’’ dosiadł się do dziwaka i
zapytał: ,,Czy ty jesteś WIEDŹMINEM pogromcą potworów,
walecznym wojownikiem i pogromcą przeciwników w grze
karcianej Monopoly?. Na co on mu odpowiedział: ,,Tak, to ja,
ale jeżeli chcesz ze mną grać w monopoly, to wykup już kilka
wsi do oddania mi ich za wygraną.” Starzec chrząknął, napił
się miodu i powiedział do wojownika: ,,Czy ty boisz się
śmierci?’’
Wiedźmin mu odpowiedział: ,,Gdybym bał się śmierci, nie
miał bym na swym koniu tylu trofeów.” Starzec znów
chrząknął, powiedział: ,,Ja jeden, najstarszy człek tej wsi,
który przeżył gorsze rzeczy niż, najazdy sołdatów na wieś
błagam cię ocal wieś od potwora, który najeżdża z
zaskoczenia, niszczy wszystko, nie zna litości i porywa ludzi,
którzy zbliżą się do lasu Czarnobylskiego.” Dziwak mu
odpowiedział: ,,Pomogę wam uporać się z tą bestią, ale za
pewną opłatą w złocie.” Stary człek krzyknął: ,,Mamy
wybawiciela upora się z bestią składamy się na nagrodę dla
Wieśka.” Ludzie z całej wsi przyszli do karczmy by po
zabójstwie potwora dać nagrodę Wiedźminowi. Przed
wyruszeniem do lasu przez Wiedźmina Starzec powiedział mu
o Pannie, którą nazywają Betoniarą, bowiem zniknęła tyle lat
temu zagarnięta przez potwora, a zrobiła tak wiele dla tych
ludzi i chcieli by wiedzieć czy ona jeszcze żyje, by jej się
odwdzięczyć.
Późnym popołudniem Wiedźmin dotarł do Czarnobyla, ledwo
z konia zszedł, a hybryda już się wybiła z ziemi wyczuła jego
woń, zaczął nacierać na Wiedźmina by chronić Betoniary,
która była uśpiona. Shockwave był tak silny i szybki, że
Wiedźmin ledwo oczami za nim przeplatał. Wyjął swój miecz
na potwory, który się nazywał ‘’Magnus’’ stanął do walki z
potworem. Nie minęło 5 minut, a Wiedźmin został zraniony
przez jedno zębate koło po czym powiedział: ‘’Agua mala,,. W
furii rzucił się na bestię i wbił mu się z całej siły w jego główny
tułów krzycząc: ,,Giń ty paskudna hybrydo!”. Po skończonym
boju ‘’Wiedźmin” podszedł do leżącej Betoniary a ta
otworzyła oczy. Miała blond włosy, błękitne oczy i suknie. Po
przebudzeniu powiedziała: ,,Tyś ten, który pokonał
mrocznego potwora tego świata, ja powstałam, a on upadł.”
Wiedźmin powiedział: ,,Nie znam Cię lecz lud, który Cię
chwalił, za twe dobro i mądrość, dużo dla nich zrobiłaś, tęskni
za tobą.” Ona mu odpowiedziała: ,,Tyś jest Wiedźmin ten,
który należy do zakonu Wiedźminów.” Dziwak
odpowiedział: ,,Zabieram Cię do twego ludu, który oczekuję
na ciebie.” Gdy zbliżał się zachód słońca na horyzoncie było
widać Wiedźmina z jakąś Panną, była to betoniara, która
powstała po pokonaniu bestii. Lud nie dowierzał co widzi.
Wiedźmin dostał swą nagrodę. Starzec, który poszedł
zobaczyć odnalezioną Pannę stał jak słup. Starzec
podkochiwał się w Pannie betoniarce, kiedy był młody lecz
przekorny los zagrał z nimi w pokera i panna została porwana
przez hybrydę. Betoniara mu odpowiedziała. „Kochany tyś
ten, który kochał mnie lecz nie dane było nam być razem i nie
będzie.” Panna podarowała Wiedźminowi Włócznie i
powiedziała nie jasne słowa ludowi: ,,Seglass Ni Tonday’’ co
znaczyło: ,, Chroń włóczni ponad wszystko.’’ Następnie Panna
betoniara odeszła i zniknęła w niebieskiej mgle.

You might also like