Professional Documents
Culture Documents
HISTORIA NA WESOŁO
Wątki seksualne
Ramzes II
Najbardziej płodnym faraonem był Ramzes II zwany wielkim dożył coś 72 lat i
miał około 79 synów i coś z 60 córek. A co ciekawsze z wieloma spółkował. Z
resztą nie tylko w Egipcie często siostra wychodziła za mąż za swego brata, co
było uwarunkowane głównie tym, ze rodzina faraona była święta i sam faraon
nie powinien według starożytnych Egipcjan mieszać swojej krwi z krwią
poddanych. Podobnie było również w państwie Inków.
Autor: Juarrez
*****
Atum
Autor: Juarrez
*****
Dziewictwo
*****
Słowiańska dziewica
*****
Słowiańska zdrada
*****
Masturbacja
Dowcipy
Autor: Moonlight
*****
Na zamku...
Autor: Moonlight
*****
Źródło: www.album-grunwaldzki.iq.pl
*****
Smok
*****
Dziwne obyczaje
Żydzi
Gdy w XIV wieku panowała czarna śmierć (dżuma) niektórzy wierzyli że jest to
kara boska za grzechy więc doszli do wniosku ze najlepszym sposobem
wytępienia diabła z ciała jest pokuta. wkrótce pojawiły się procesje złożone z
200- 300 pokutników którzy nawzajem się biczowali szli jeden za drugim po
drodze w miastach wsiach wszędzie i tak przez 33 i 1/3 dnia (symbolika życia
J.CH.) smagali się rzemieniami okutymi metalowymi wkładkami (pewnie dla
większej skuteczności) z początku pokutnicy obwiniali za przyczynę zarazy
występne duchowieństwo jednak to zagroziło zakazem biczowania...więc
sprytni flagelanci bo tak ich nazywano zrzucili winę na żydów. z kolei ci , się juz
nie wywinęli. pokutnicy zaczęli urządzać pogromy: napadali żydowskie dzielnice
i mordowali kogo popadnie. doszło do tego 1349 r roku w Wormacji żydzi
wyręczyli pokutników i sami masowo popełniali samobójstwo. do takich samych
przypadków doszło w Erfurcie i Moguncjii gdzie nie przeżył nikt z żydowskiej
diaspory. co na to kościół... cóż można tylko przypuszczać ze pozbyli się
"konkurencji".
*****
Tortury
*****
Peruki
W epoce wielkich peruk mało kto we Francji lubił się myć nie mówiąc już o
kąpieli, stąd też dla zabicia zapachu używano perfum. Wówczas nawet
funkcjonowało wśród tamtejszej szlachty powiedzenie: Po co się myć skoro są
perfumy. Stąd wiadomo już pewnie jakie zwierzątka zamieszkiwały owe peruki.
XVIII wiek to również w Paryżu moda na złote i srebrne młoteczki, które
używano chętnie do zabawy wśród towarzystwa, właśnie do zabijania
skaczących sobie wszy. Problem ten wówczas był spory, gdyż Paryż wówczas
kreował modę, którą szybko przejmowała i szlachta polska. Stąd chyba nie
dziwi, że w roku 1740 lub 1746 przetoczyła się przez Europę zaraza, a kto
przeżył jak mógł tylko uciekał poza skupiska ludzkie i za wszelką cenę unikał
kontaktów z innymi do czasu końca zarazy.
*****
Obyczaje XIX-wiecznych
*****
Wikingowie, a kobieta
Wikingowie traktowali kobietę jak istotę w pełni sobie równą. Bicie i poniżanie
kobiety uchodziło w ich społeczności za czyn haniebny, podobnie zresztą jak
pokazywanie nagiego torsu aby zwrócić na siebie uwagę. Ta sytuacja to jeszcze
jeden dobitny przykład na to jak wysoko rozwiniętym kulturalnie narodem byli
mieszkańcy Skandynawii. Jedynym chyba zajęciem, którego nie podejmowały
się niewiasty były wyprawy wojenne. Inna sytuacja panowała w czasie
najazdów, szczególnie jeżeli męża nie było w domu. Wtedy kobiety właśnie
często stawały w obronie rodziny i mienia. Rola kobiet była szczególnie wielka
latem. Wtedy to właśnie odbywały się przeważnie wyprawy wojenne i kiedy nie
było w domu mężów musiały one same zajmować się uprawą roli i
nadzorowaniem prac polowych, w których niejednokrotnie brały czynny udział.
Po wyprawach jednak wielokrotnie zdarzało się, że mężowie nie wracali do
domów w pełnym składzie, zostawiając wdowy. Nie była to sytuacja rzadka, ale
też zwykle nie trwała nazbyt długo. Ponieważ w Skandynawii dozwolona była
poligamia (król Harald Pięknowłosy miał aż dziewięć żon) więc w związek z
wdową najczęściej wchodził brat lub ktoś z najbliższej rodziny zmarłego męża.
Było to spowodowane głównie sprawą posagu, który wraz ze śmiercią
mężczyzny stawał się znów własnością żony. Taka sytuacja miała też miejsce w
przypadku rozwodu (kolejny element charakterystyczny dla Skandynawii).
Źródło: www.wiking.of.pl
*****
Papier toaletowy
Autor: Juarrez
*****
Typowo historyczne
*****
*****
Książe Konstanty
Książe Konstanty władając po Kongresie Wiedeńskim w Król. Polskim, lubił
niezwykłe wydarzenia. Powiedziano mu, że żołnierz jednego z regimentów
potrafi za jednym posiłkiem pochłonąć 12 bochenków chleba.
Zainteresowany Konstanty nakazał wezwać owego żołnierza i zaprezentować tę
''sztukę". Niestety żołnierz zjadł ( i to z trudem) tylko 7 bochenków.
....Nic nie rozumiem, Wasza Wysokość.....powiedział zafrasowany dowódca
żołnierza
...przed chwilą robiliśmy próbę i zjadł całe dwanaście.....
*****
Chciwość Brytyjczyków
Były dwie leżące koło siebie wioski... zadziwiły one administrację brytyjską, iż
raz w roku ginął w każdej z nich jeden człowiek... nie znaleziono nigdy ciał
owych ludzi...
Dlatego też Brytyjczycy przeprowadzili dochodzenie... okazało się, iż obie wioski
obchodzą jakieś święto plemienne, do którego potrzebna jest ludzka czaszka...
Więc po corocznym święcie... zarządca prowincji wpadł na genialny pomysł...
mianowicie zabrał obu wioskom czaszki, które zostały po ceremonii i kazał je
odpowiednio zakonserwować... jednocześnie zabronił wodzom wiosek dalszych
morderstw związanych ze świętem...
Odtąd... administracja brytyjska wypożyczała wioskom czaszki na doroczne
święto biorąc za to jednorazową opłatę... o ile pamiętam - 6 Funtów...
Autor: Twister
*****
Gdańska Katownia
*****
Inne
Andegawenowie
"Wg niektórych legend starożytny europejski lud Andegawenów, pochodzący z
(nie zlokalizowanej dotychczas źródłowo) Pannonii wywędrował na zachód, a
po dotarciu do Francji założył tam (niewątpliwie po wyczerpujących wojnach)
prowincję Andegawenię. Idąc dalej proklamowali oni Andaluzję, gdzie zaczęli -
zapewne pod wpływem lokalnego środowiska - wykazywać zainteresowanie
handlem morskim. Ślady dalszej ich penetracji stanowi nazewnictwo Andlii
(znanej w tej formie wyłącznie z rękopisu z Perth, częściej jednak jako Anglia),
a następnie - po przekroczeniu Oceanu - pasma górskiego Andów. Część
wojowników przepłynęła stamtąd na Andamany. Natomiast jeden z
najwybitniejszych wodzów, niejaki Anders (zwany w starszych źródłach
Andersenem) działał swego czasu w okolicach Uralu, a następnie w Afryce... "
*****
Karki
Autor: Pro4B
Źródło: http://klaciarze.w.interia.pl
*****
Coś o sporcie...
*****
Na koniec tzw. sentencja rzymska będąca zapytaniem ojca: Filius salax quot
mulierum difutuiti? - Synu mój rozpustny, ileż to kobiet wydymałeś?
*****
Syfilis
Przez wiele lat syfilis nie miał żadnej nazwy... Włosi, Niemcy, Polacy i Anglicy
nazywali go francuską chorobą{/i), Francuzi chorobą neapolitańską,
Neapolitańczycy oraz Portugalczycy chorobą hiszpańską lub kastylijska zas
Turcy chorobą chrześcijańską... pewien hiszpański lekarz użył terminu
jadowitego węża Hispanioli - jak na ironię... prawdopodobnie dużo się nie
mylił...
Europejski debiut syfilisu odbył się podobno w Barcelonie w 1493 r., a więc po
powrocie Kolumba z Ameryki... Rok później choroba dotarła do Neapolu, akurat
w czasie, aby przywitać francuskich najeźdźców... m. in. poprzez chorobę
oddziały wroga rozproszyły się, a żołnierze przenieśli chorobę niemal do
wszystkich miast Europy... Od tego czasu "złą kiłę" uważano za Bożą karę na
bluźnierców...
Do najbardziej znanych ofiar syfilisu należą papież Juliusz II, Henryk VIII oraz
Iwan Groźny...
Syfilis odbił się szerokim echem... Seksualny purytanizm objął wszystkie klasy
społeczne za wyjątkiem arystokracji.... zakazano używania popularnych dotąd
łaźni publicznych, w których panowaly rozwiązle obyczaje... w miejsce dawnego
pocałunku powitalnego wprowadzono uścisk ręki... od 1570 r. coraz modniejsze
stało się noszenie peruki...
Autor: Twister
*****
Syfilis w Polsce
Autor: Juarrez
*****
Stanisław August
Kiedyś słyszałem ale nie wiem gdzie, bo to już szmat czasu jakim to zboczkiem
był król Staś August, który ponoć jedną ze swoich nowych kochanek kazał nago
wozić po Warszawie w otwartej karecie, że nie wspomnę co wyczyniał z
Jekateriną Wtaroj, która zresztą była znana z niechęci do swojego męża i z
ilości kochanków, których utrzymywała na dworze.
Autor: Juarrez
*****
Sławojki
Mumie
*****
Gladiatorzy
*****
O turystyce w Tatrach --> początek XX wieku
Autor: Juarrez
*****
Żywienie i choroby
*****
Antysemityzm
*****
*****
Celibat u zakonnic
*****
O pieniądzu w Rzymie
*****
Ślub w Rzymie
W Rzymie pan młody musiał mieć ukończone 14 lat, a panna młoda 12. Ją
ubierano w długą tunikę i białą togę pozbawioną wszelkich ozdób; na głowie
miała krótki, czerwony welon i wianek z uzbieranych przez siebie kwiatów. Z
czasem przyjął się zwyczaj przyozdabiania także głowy pana młodego
wieńcem z mirtu lub wawrzynu. Tak jak w Grecji, w przeprowadzce do domu
męża towarzyszył pannie młodej orszak weselny. Na progu czekał już przyszły
małżonek, któremu narzeczona składała słynną przysięgę: Ubi tu Gaius ibi ego
Gaia Gdzie ty, Gajusie, tam ja, Gaja.
*****
Szatan
A zatem diabeł po raz pierwszy pojawia się w Iranie. Według podań Zaratustry
na początku istniały dwa duchy, które miały wolny wybór. Pierwszy, Ahura
Mazda, dokonał trafnego wyboru i stał się panem mądrości, oczywistym
poprzednikiem chrześcijańskiego boga. Drugi, Aryman lub Angr Mainju, zły
duch, wybrał błędnie i został złym bogiem. Po raz kolejny, i nie ostatni, bóstwa
poprzednich religii a więc bóstwa starsze stały się diabłami i demonami nowej
religii. W tym wypadku Mazdaizmu, pierwszego monoteizmu, który przetrwał do
III w. n. e.
Tak więc "Aryman pozyskał dla siebie dawne bóstwa, przede wszystkim dewów
- Indrę, który przeobraził się w Indrę-Waju, boga śmierci, Saurwę, demona
śmierci i choroby, Akomana, złego duch, Tauru, Aeszmę, czyli zapewne "ojca"
biblijnego Asmodeusza, demona gniewu, przemocy i zbrodniczych czynów... W
czyniącej zło armi Arymana odnajdziemy także Azazela, demona bezludnych
obszarów pustynnych, który wcieli się w kozła ofiarnego, przejętego w
praktycznie w niezmienionej postaci przez judaizm, Lewiatana i Rahaba,
demony Chaosu, patetyczną Lilith, która - jak głosi również przyjęta przez
judaizm legenda - była pierwszą żoną Adama, niestety bezpłodną.... Do dziś
jesteśmy spadkobiercami tego dziedzictwa."
Autor: L124k
*****
Coś o ZSRR
Autor: Xeloss
*****
Coś o Hitlerze
W marcu 1938 roku Adolf Hitler wydał dowódcy Wehrkreis XVII rozkaz
zniszczenia wsi Dollersheim w ramach "ćwiczeń w strzelaniu do celu".
Mieszkańców wysiedlono, a miejscowość przy pomocy artylerii zrównano z
ziemią. Ojciec i babka ze strony ojca Hitlera byli pochowani na tamtejszym
cmentarzu. Cmentarz również zniszczono.
Autor: Twister
*****
Z dzisiejszych czasów
Żyjemy XXI wieku i czasami nam się wydaje, że już nic na tym świecie nie jest
w stanie nas zaskoczyć. Jednak po przeczytaniu faktów w tym artykule
zrozumiesz, że świat jest tak duży i tak dziwaczny, że jeszcze wiele zagadnień
może Ciebie zadziwić.
Według prawa islamskiego śmiertelnym grzechem jest gdy po odbyciu stosunku
seksualnego z owcą zjemy jej mięso.
W Hong Kongu jest takie prawo że zdradzona kobieta może zgodnie z prawem
zabić swojego męża. Uczynić to jednak może tylko gołymi rękoma.
W Cali, w Kolumbii kobieta może uprawiać seks tylko z własnym mężem, a ten
pierwszy raz musi być w obecności matki panny młodej, która ma być
świadkiem skonsumowania małżeństwa.
*****
Majtasy
Autor: Juarrez
*****
Z mitologii germańskiej
Autor: Juarrez
*****
Hoplici
Autor: Juarrez
*****
Zakony
Zakonnice rzadziej gustują w kulcie Marii, ale za to doznają miłosnych (ma się
rozumieć, wyłącznie w sensie duchowym) uniesień z Jezusem. Całują się z nim,
odczuwają przjemność karmiąc go piersią, doznają rozkoszy, kiedy przeszywa
je włócznia bożej miłości albo duch boży wchodzi do ich ciał. I większość z nich
wykazuje szczególne zainteresowanie obrzezaniem Jezusa i jego
"przenajświętszym napletkiem. Takie uczucia relacjonuje trzynastowieczna
dominikanka Margareta Ebner, przeżywająca uniesienia z drewnianą figurką
Jezusa. W tym samym stuleciu Mechthilda z Magdeburga wręcz chorowała z
miłości do Jezusa, kochała się z nim mistycznie i czuła, że on jej pożąda. Św.
Katarzyna z Genui pomiatała swą cielesnością karmiąc się brudem i insektami,
ale mistycznie doznawała niebiańskiej rozkoszy, kiedy przebijały ją strzały
bożej miłości. Czuła, że otwiera się w niej głęboka rana, ale tak słodka, że
pragnęła, aby nigdy się nie zagoiła. Sławna Teresa z Avila, jedna z największych
mistyczek XVI stulecia, swoją egzaltacją dstraszała większość spowiedników,
co jest chyba zrozumiałe, skoro w podnieceniu opowiadała, że czuje wchodzącą
w nią, przeszywającą miłość Boga. Motyw przebijania ciał czymś ostrym, ale
przyjemnym, wnikania żaru miłości Jezusa do otwrtej, rozkosznej rany
powtarza się u wielu sławnych zakonnic uznanych za święte. Freud miałby tu
wiele do powiedzenia.
Tak wyglądał ideał aseksualnego życia zakonników i księży. Jednak w wielu (nie
we wszystkich, oczywiście klasztorach kwitła zwyczajna rozpusta jako reakcja
na wynaturzone reguły zakonne. Ceniono uciechy cielesne, o czym wspomina
już Augustyn, stwierdzając, że nie zna głębszego upadku moralności, niż ten,
który widział w klasztorach. Beda, sławny święty z Wysp Brytyjskich, pisze o
zakonnikach jako najgorszych ludziach, obłudnikach i rozpustnikach,
dopuszczających się nawet gwałtu na zakonnicach. Teresa z Avila, uznana za
świętą, obawia się rozpusty zakonników i ich złego wpływu. Później o
wynaturzonym seksualiźmie uprawianym w klasztorach piszą też Giordano
Bruno, Wolter i wielu innych, zarówno wrogów Kościoła jak i jego zwolenników.
Dlatego już Pachomiusz nakazuje pełną izolację obu płci w klasztorach, a św.
Franciszek żąda stałego zabarykadowania drzwi prowadzących do żeńskich
części klasztorów. Z braku przedstawicieli płci przeciwnej dochodziło do
spółkowania ze zwierzętami, co czyni zrozumiałym, dlaczego w IX wieku opat
Plato wydał zakaz trzymania samic zwierząt domowych w prawosławnych
klasztorach męskich. Taki sam zakaz wyda później mistrz krzyżacki Konrad von
Jungingen.
Autor: Juarrez
*****
Autor: TJK
*****
*****
Henryk Walezy i coś o dziwkach
Ciekawa też jest historia odnośnie dziwek na dworze Katarzyny, które gnały
przed jej orszakiem gołe na bykach
*****
Woda ze źródła
*****
Karol Radziwiłł 1
Autor: Nekysz
*****
Karol Radziwiłł 2
Karol Radziwiłł 3
Innna historia mniej juz śmieszna, ale ciekawa dotyczyła wielkiego przyjaciela
Radziwiłła, zamożnego i wpływowego szlachcica Wołodkowicza.
Autor: Nekysz
*****
Pożyczka
*****
Śledzie
Otto von Bismarck chorował z powodu nadwagi. Żaden z lekarzy nie umiał mu
skutecznie pomóc. Penego razu pewien żydowski medyk poradził mu, żeby jadł
śledzie. Bismarck tak też uczynił i odtąd podobno czuł się znacznie lepiej. Zaś
bałtyckie śledzie do dziś nazywają sięw Niemczech Bismarckheringe.
Kilkadziesiąt lat później, w latach 30. XX w. powstał taki dowcip: Pewien Żyd
handlujący rybami wywiesił informację, ze można u nirgo nabyć Hitlerheringe.
- Ktoś w końcu spytał go, cóż to takiego te 'śledzie Hitlera'
- Ano są to śledzie Bismarcka, którym ja wyjmuje mózg, a otwieram pyszczek.
*****
Powiedzenie to jest puentą anegdoty, której głównym bohaterem był król Jan
III Sobieski. Pewien szlachcic jechał do Warszawy w nadziei uzyskania
audiencji u króla. W trakcie podróży chwalił się napotkanemu nieznajomemu, że
jeśli król nie da mu upragnionego wójtostwa, to zaproponuje Jego Królewskiej
Mości pocałowanie w zad kobyły. Tym przypadkowym nieznajomym był król,
akurat polujący w lasach. Z kim miał do czynienia, szlachcic przekonał się
podczas audiencji. Wystraszony zdołał jedynie powiedzieć: "Słowo się rzekło,
kobyłka u płotu". Rozbawiony król nie tylko nie wymierzył kary zuchwałemu
szlachcicowi za obrazę majestatu, ale nadał mu wymarzone wójtostwo.
Znam też inną wersje. Król polował, jak zwykle samotnie w jaworowskich
lasach. Spotkał tam szlachcica jadacego do monarchy na audiencje.
Po krótkiej rozmowie Sobieski przyznał się, że jest królem, a na to szlachciura,
że jesli to prawda to on w zad kobyłe pocałuje. Jakież było zaskoczenie
szlachcica gdy w poselskiej sali zobaczył znajomego mysliwego.
To wtedy Sobieski miał rzec: słowo sie rzekło, kobyłka u płotu.
Autor: Nekysz
*****
Templariusze
Kiedy w 1268 roku Bajbars zdobywał zamek po zamku, obległ m.in. Gastein.
Broniąca go załoga z dowódcą Guirautem de Saucet zdecydowała, że nie ma
najmniejszych szans na efektywną obronę. Postanowiono zburzyć mury, tak by
Bajbars zdobył tylko ruiny, i wycofać się do Akry. Dokładnie tak samo zarządziła
zwołana naprędce kapituła z wielkim mistrzem - nie dało się jednak wysłać do
obrońców postanowień Rady. Kiedy ci dotarli wreszcie do Akry zostali przez tą
samą kapitułę skazani za niesubordynację (pozostawiono ich z rozkazem
obrony za wszelką cenę) na utratę płaszcza przez rok i jeden dzień (jedna z
najcięższych kar).
*****
Pewien chłop
"Pewnego razu na polowaniu Franciszek Józef w towarzystwie króla saskiego
Alberta i arcyksięcia Toskanii zapędzili się zbyt daleko w góry i zabłądzili.
Dopiero przypadkowo napotkany chłop przyjął ich na swoja furę i wywiózł na
znaną drogę. Wówczas Franciszek Józef by mu sprawić satysfakcję powiedział:
- Wiecie kogoście podwieźli? Ja jestem Cesarzem Austrii a to król saski i
arcyksiąże toskański.
- Ha, ha - roześmiał się chłop - to doskonale, bo ja jestem cesarz chiński"
*****
Polowanie
*****
Kołyska Józefa II
Autor: Twister
*****
Polak potrafi...
Latem 1943 roku polski myśliwski dywizjon 318 zawitał do Palestyny. Realia
"Ziemi Świętej" niestety dość rzadko pokrywały się z wyobrażeniami. Dywizjon
został skierowany do miejscowości Muqueiliba niedaleko Nazaretu. Pustynne
warunki służby - upał, owady, malaria stanowiły duże rozczarowanie dla
naszych lotników..
Kwitnesencją tego rozczarowania było zdanie wypowiedzane przez jednego z
nich ( i w większości podzielane przez kolegów)
"Nie mogę zrozumieć, dlaczego Arabowie i Żydzi walczą ze sobą, aby tu
pozostać. Ja raczej walczyłbym żeby się stąd wydostać ! "
Autor: TJK
*****
Purr
Autor: Ozzymo
*****
Posoch
Autor: Ozzymo
*****
Ciastka
*****
Katyń
*****
Autor: westwind
*****
Gdy Krzysztof Kolumb powrócił w 1493 r. ze swej wielkiej wyprawy, spadły nań
wielkie zaszczyty i splendory, także ze strony pary królewskiej, Ferdynanda i
Izabeli. Ale i wtedy nie brakowało ludzi, którzy usiłowali pomniejszyć wyczynu
Kolumba. Podczas jednej z uczt któryś z biesiadników miał rzec do "Admirała
Oceanu":
- Gdyby nawet Pan nie dokonał tego, jakiś inny Hiszpan niebawem uczyniłby to
samo.
W odpowiedzi Kolumb ujął leżące na stole jajko ugotowane na twardo i
zaproponował, aby ktoś z obecnych ustawił je pionowo na stole. Nikomu się to
nie udało i dopiero Kolumb uczynił to zdecydowanym ruchem rozbijając koniec
jajka.
- Nie sztuką jest oceniać czyny po ich dokonaniu, gdyż wówczas pozornie
wydają się proste - zakończył wybitny admirał.
Papież Klemens VIII był przed swym pontyfikatem legatem papieskim w Polsce,
poznał wtedy piwo polskie i bardzo w nim zasmakował. Leżąc w śmiertelnej
gorączce przypomniał sobie napój z Warki i mówił:
- O Santa biera di Warka.
A pokojowi stojący przy łożu mniemając, że to jakaś polska patronka, modlili się
pobożnie na klęczkach, wzywając świętą Piwę.
Gdy Ludwik XII zapytał marszałka Gian Jałopo Trivulzia jaką broń i zapasy
należy przygotować do zdobycia księstwa Mediolanu, ten odrzekł:
- Trzy rzeczy trzeba Panie przygotować do prowadzenia wojny: pieniądze,
pieniądze i jeszcze raz pieniądze.
Ludwik XIV pokazał kiedyś Boileau kilka swych wierszy prosząc o ocenę.
- Wasza Królewska Mość - odparł poeta - nie zna rzeczy niemożliwych. Wasza
Królewska Mość chciała napisać potworne bzdury i udało Jej się znakomicie.
Wyszukał: Twister
*****