You are on page 1of 21

Tadeusz Szubka

Uniwersytet Szczeciński

4.

METODOLOGIA
I FILOZOFIA NAUKI
W UJĘCIU
STANISŁAWA KAMIŃSKIEGO

Metodologia nauk i problematyka metodologiczna zajmowała


w dorobku naukowym Stanisława Kamińskiego pozycję centralną.
Można nawet powiedzieć, że na naukę i filozofię patrzył przez pry-
zmat stosowanych w nich metod i ich prawomocności. Zdawał sobie
sprawę, a nawet ciągle podkreślał, że metodologia nauk ma rozma-
itego rodzaju uwikłania filozoficzne i nie można jej uprawiać bez fi-
lozofii nauki, lecz to drugie pojęcie było dla niego drugoplanowe,
chociaż pojawiało się regularnie w jego publikacjach od lat sześćdzie-
siątych XX wieku. Najprawdopodobniej za tę preferencję pojęciową
był odpowiedzialny antyfilozoficzny klimat pozytywizmu logicznego,
z dorobku którego Kamiński chętnie korzystał oraz tradycja szkoły
lwowsko-warszawskiej, w której było miejsce – jak świadczy o tym
tytuł znanego i ważnego monograficznego podręcznika uniwersytec-
kiego Tadeusza Kotarbińskiego (1886–1981)1 – na logikę, teorię po-
znania i metodologię nauk, lecz rzadko na filozofię nauki.

1
T. Kotarbiński, Elementy teorii poznania, logiki formalnej i metodologii nauk,
Wrocław (1929) 19612 (oraz wydania późniejsze); wyd. w j. ang. pod niezbyt
trafnym tytułem: Gnosiology: The Scientific Approach to the Theory of Knowledge,
przeł. O. Wojtasiewicz, red. G. Bidwell, C. Pinder, Oxford 1966.

61
I. S TANISŁAW K AMIŃSKI – OSOBA I DZIEŁO

KONCEPCJE I PROBLEMATYKA

Według Kamińskiego „metodologia nauk uformowała się na


gruncie logiki jako jej praktyczne wykorzystanie przy analizie lub pro-
jektowaniu sposobów badania i systematyzowania naukowego”2.
Wszelako w późniejszym rozwoju nie ograniczała się ona do proble-
matyki logicznej, lecz poszerzała ją o zagadnienia humanistyczne, spo-
łeczne i filozoficzne dotyczące nauki i jej rozwoju. W związku z tym
„bywają zupełnie różne podejścia do problematyki metodologicznej:
logiczne (stąd takie nazwy metodologii nauk, jak: logika stosowana,
logika praktyczna, logika pragmatyczna), epistemologiczne, humani-
styczne i prakseologiczne”3. Ponadto każde z tych podejść może być
różnorako realizowane. Na przykład wybór podejścia logicznego, ku
czemu skłaniał się Kamiński, nie musi prowadzić do uprawiania me-
todologii nauk jako formalnej teorii metod naukowych. W ramach
podejścia logicznego można również uwzględniać uwarunkowania
humanistyczne i filozoficzne metod naukowych oraz wyjaśniać rozwój
metodologiczny nauki w kontekście społecznym. Właśnie taki nieco
hybrydowy charakter (by użyć tego modnego obecnie określenia)
miała metodologia nauk w ujęciu Kamińskiego. Jeśli brać pod uwagę
proporcje badanych i wykładanych przez tego myśliciela zagadnień
metodologicznych, to więcej miejsca zajmowały w tych badaniach
i wykładach erudycyjno-historyczne rozważania o prawomocnych
sposobach uprawiania nauki, a mniej logiczne rekonstrukcje ogól-
nych procedur naukowych. Warto też odnotować, że Kamiński od-
różniał, przynajmniej nominalnie, metodologię nauki, czyli ogólne
dociekania o metodologicznych procedurach wspólnych wszystkim
naukom lub grupom nauk, od metodologii nauk, której przedmiotem
są metody specyficzne dla poszczególnych dyscyplin naukowych, cho-
ciaż w praktyce nie zawsze był konsekwentny w stosowaniu tej dys-
tynkcji. Podkreślał przy tym badawczą i dydaktyczną doniosłość tej
pierwszej, „która w swym punkcie wyjścia musi się zająć absolutnie

2
S. Kamiński, Metodologia nauk. Współczesne problemy i tendencje (1976),
w: tegoż, Metoda i język. Studia z semiotyki i metodologii nauk, do druku przygo-
towała U.M. Żegleń, Lublin 1994, s. 418.
3
S. Kamiński, Nauka i metoda. Pojęcie nauki i klasyfikacja nauk, do druku przy-
gotował A. Bronk, Lublin 1992, s. 42.

62
4. M ETODOLOGIA I FILOZOFIA NAUKI W UJĘCIU S TANISŁAWA K AMIŃSKIEGO

wszystkimi dyscyplinami i doprowadzić stopniowo do zbudowania


systemu metod, dających się prawomocnie stosować w poszczegól-
nych naukach”4.
W obrębie metodologii nauk można wyróżnić trzy zasadnicze
grupy problemów: koncepcyjne, wewnętrzne i zewnętrzne5.
Pierwsza grupa obejmuje zagadnienia metametodologiczne, gdyż
dotyczą one samej koncepcji metodologii nauk. Chodzi w nich o po-
wiązanie i proporcje badań logicznych, humanistycznych i filozoficz-
nych w metodologii nauk, o teoretyczny i praktyczny charakter tej
dyscypliny, a także o jej wymiar normatywny. Zdaniem Kamińskiego,
„metodologia nauk podejmuje dziś coraz częściej kompleksowe bada-
nia (zarówno logiczne, jak też w jakimś stopniu humanistyczne i filo-
zoficzne; tak teoretyczne, jak i praktyczne) o rodzajach i strukturze
czynności naukotwórczych oraz o budowie i rozlicznych funkcjach
teorii naukowych”6. W ambitnej i teoretycznie zaawansowanej meto-
dologii nauk nie powinniśmy się ograniczać do zestawiania i opisu
stosowanych metod naukowych, lecz także starać się wyjaśnić ich
dobór i skuteczność. Liczyć się w niej też powinno przede wszystkim
nie to, jakie metody, ze wszystkimi ich ułomnościami, stosowano
w mniej lub bardziej odległej przeszłości, lecz to, jakie powinno się
w nich stosować, czyli jakie procedury metodologiczne są uzasad-
nione i pozwalają najlepiej osiągać stawiane naukom cele.
Wewnętrzne zagadnienia metodologii nauk dotyczą struktury
i funkcjonowania badań naukowych oraz ich wytworów. Składają
się na nie problemy związane z naturą i funkcją języka naukowego,
a w szczególności z warunkami jego precyzji i relacją terminów ob-
serwacyjnych do teoretycznych; kwestie statusu zdań bazowych
w nauce (aksjomatów w naukach formalnych i zdań obserwacyjnych
w naukach empirycznych) oraz charakteru i roli pomiaru; a także za-
gadnienia oplatające budowę teorii w nauce i związany z tym spór
indukcjonizm – antyindukcjonizm (dedukcjonizm). Mając na uwadze
stan rozwoju metodologii nauk w latach sześćdziesiątych i siedem-
dziesiątych XX wieku, Kamiński utrzymywał, że szczególnie żywo dys-
kutowane wewnętrzne zagadnienia metodologiczne obejmują zasady

4
W. Stróżewski, Dialektyka ludzkiego myślenia. Rozmowa z ks. prof. Stanisła-
wem Kamińskim, „Znak” 1969, t. 21, nr 6, s. 718.
5
S. Kamiński, Metodologia nauk, dz. cyt., s. 421.
6
Tamże, s. 421.

63
I. S TANISŁAW K AMIŃSKI – OSOBA I DZIEŁO

weryfikacji i falsyfikacji, strukturę i typy wyjaśniania naukowego oraz


rolę modeli cybernetycznych7.
Zewnętrzne zagadnienia metodologiczne tworzą cztery grupy pro-
blemowe. Pierwsza grupa dotyczy statusu poznawczego teorii, czyli
tego, co w dzisiejszej terminologii określa się mianem sporu o realizm
naukowy, czyli sporu o to, jaki jest stosunek teorii naukowych do rze-
czywistości. Czy teorie te opisują rzeczywistość (deskrypcjonizm), czy
ją wyjaśniają (eksplanacjonizm), czy też porządkują wiedzę empi-
ryczną i są narzędziem przewidywania (instrumentalizm)? Deskryp-
cjonizm i eksplanacjonizm to stanowiska realistyczne, natomiast
instrumentalizm jest w swym wydźwięku antyrealistyczny. Zdaniem
Kamińskiego, przy założeniu, „iż głównym zadaniem nauki jest wy-
jaśnienie danych doświadczenia oraz że rzeczywistość może być dana
pośrednio (nie tylko w bezpośredniej obserwacji), najbardziej uzasad-
nione okazuje się stanowisko realizmu eksplanacyjnego”8. Druga
grupa zagadnień zewnętrznych obejmuje kwestie związane z diachro-
nicznymi i synchronicznymi relacjami między teoriami naukowymi,
czyli możliwość ich redukcji i zastępowania jednej teorii przez drugą
w procesie historycznego rozwoju. Na związkach nauki z filozofią
i ideologią skupia się trzecia grupa zewnętrznych problemów me-
todologicznych, natomiast czwarta dotyczy możliwości i warunków
unifikacji nauk. Wyodrębnienie tych czterech grup zagadnień Kamiń-
ski opatruje następującym komentarzem: „Nietrudno zauważyć, że
wszystkie niemal kwestie należące do zewnętrznej charakterystyki
teorii naukowej są najbardziej dyskusyjne, ich rozwiązania bowiem

7
Tamże, s. 422. W ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat zagadnienia te, chociaż
nadal żywo dyskutowane, uległy daleko idącej transformacji. Dyskusje wokół
zasad weryfikacji i falsyfikacji zostały zastąpione dociekaniami nad rolą świa-
dectwa empirycznego w potwierdzaniu i podważaniu tez naukowych, proble-
matykę wyjaśniania powiązano z metafizycznymi kwestiami przyczynowej
natury świata, natomiast wzorcem modelowania w nauce przestało być mode-
lowanie cybernetyczne. Zob. J. Woodward, Making Things Happen: A Theory of
Causal Explanation, Oxford 2003; M. Strevens, Depth: An Account of Scientific Ex-
planation, Harvard University Press, Cambridge, MA 2008; M. Weisberg, Simu-
lation and Similarity: Using Models to Understand the World, Oxford 2013.
8
S. Kamiński, Nauka i metoda, dz. cyt., s. 224–225. Wymieniając stanowiska
dotyczące relacji teorii naukowych do rzeczywistości, Kamiński nie brał w ogóle
pod uwagę możliwości poglądu deflacyjnego lub kwietystycznego, który całą tę
filozoficzną debatę stara się unieważnić. Zob. P.K. Stanford, Reading Nature: Re-
alist, Instrumentalist, and Quietist Interpretations of Scientific Theories, w: Physical
Theory. Method and Interpretation, red. L. Sklar, Oxford 2015, s. 94–126.

64
4. M ETODOLOGIA I FILOZOFIA NAUKI W UJĘCIU S TANISŁAWA K AMIŃSKIEGO

uwarunkowane są istotnie, choć mniej lub bardziej wyraźnie, impli-


kowanym stanowiskiem filozoficznym”9. Kamiński zdaje się w ten
sposób sugerować, że wewnętrzne zagadnienia metodologii nauk są
neutralne i stosunkowo niezależne od filozofii, natomiast zagadnie-
nia zewnętrzne mają w istocie rzeczy charakter filozoficzny i są swo-
istą filozofią nauki w ramach metodologii nauk. Pole problemowe
metodologii nauk krzyżuje się zatem z polem problemowym filozofii
nauki, aczkolwiek w ostatecznym rozrachunku wszystko będzie zale-
żeć od sposobu rozumienia tego drugiego terminu.
W jednej ze swoich ważnych przeglądowych publikacji o współ-
czesnej filozofii nauki Kamiński proponuje szerokie rozumienie tej
dyscypliny i podaje takie jej określenie:

Filozofia nauki to studium ontologicznych, epistemologicznych


i logicznych aspektów poznania naukowego, a zwłaszcza jego zało-
żeń, przedmiotu i zadań oraz używanych w nim rozumowań. Filo-
zofia nauki analizuje, szukając mniej lub bardziej ostatecznych racji,
naturę nauki (czego ona dotyczy, do czego zmierza, jaka jest jej pro-
cedura i struktura) oraz jej walor poznawczy (stosunek poznania
do rzeczywistości, zależność między przyjętymi założeniami wiedzy
a osiągniętymi przez nią rezultatami, właściwy sens podstawowych
pojęć naukowych i rola wiedzy w całokształcie kultury)10.

W innych pracach, szczególnie tych późniejszych, Kamiński wy-


różnia dwa zasadnicze rozumienia filozofii nauki (i kilka dodatko-
wych wariantów pośrednich, które dla uproszczenia tu pominiemy).
W sensie szerokim na filozofię nauki składają się „zróżnicowane co
do charakteru rozważania, a należące do metodologii nauk, teorii po-
znania naukowego (zwłaszcza przyrodniczego), ontologii przedmiotu
nauki, logiki języka naukowego i teorii kultury”11. Natomiast w sen-
sie wąskim filozofia nauki obejmuje „teorię nauki jako bytu, teorię
poznania naukowego (źródeł, granic i jego wartości) oraz ostateczno-
ściowo wyjaśniającą teorię nauki jako dziedziny kultury (zwłaszcza
pozycji nauki w kulturze oraz jej roli we współczesnym świecie)”12.

9
S. Kamiński, Metodologia nauk, dz. cyt., s. 422.
10
S. Kamiński, Racjonalizm współczesnej filozofii nauki (1972), w: tegoż, Me-
toda i język, dz. cyt., s. 385.
11
S. Kamiński, Nauka i metoda, dz. cyt., s. 40.
12
Tamże, s. 40.

65
I. S TANISŁAW K AMIŃSKI – OSOBA I DZIEŁO

Krótko mówiąc, filozofia nauki szeroko rozumiana to dociekania nad


nauką prowadzone z perspektywy różnych dyscyplin, zaś filozofia
nauki rozumiana wąsko to wyłącznie rozważania filozoficzne, i to na
ogół w ramach jednej koncepcji filozofii (dla Kamińskiego była to
w dużej mierze neoscholastyczna koncepcja tzw. filozofii klasycznej).
Można też odróżnić filozofię nauki od filozofii nauk, z których pierw-
sza będzie dotyczyć tego, co wspólne wszystkim naukom, natomiast
ta druga – tego, co stanowi o ich odmienności, aczkolwiek w praktyce
odpowiednia linia demarkacyjna, podobnie jak w wypadku metodolo-
gii nauki i metodologii nauk, będzie trudna do przeprowadzenia.
Podstawowe zagadnienia filozofii nauki mają charakter epistemo-
logiczny i ontologiczny. Należy do nich kwestia zakresu obserwacji,
czyli tego, czy dane nam są jedynie wrażenia zmysłowe i wskazania
przyrządów pomiarowych, czy też coś więcej, a mianowicie obiekty,
fakty, a być może nawet oddziaływania przyczynowe i wartości. Z kwe-
stią tą powiązane są zagadnienia ontologiczne dotyczące zróżnicowa-
nia rzeczywistości (odrębności i redukcji poszczególnych sfer bytowych,
np. zachowania ludzi i zwierząt), a także jej struktury i dynamiki,
a w szczególności tego, „czy przyjąć substancjalizm czy procesualizm,
fenomenalizm czy strukturalizm, determinizm czy indeterminizm, kau-
zalizm i teleologizm czy mechanicyzm, funkcjonalizm i legalizm, indy-
widualizm czy holizm”13. Następna grupa problemów filozofii nauki
dotyczy celów, do jakich nauka zmierza lub powinna zmierzać: czy są
one wyłącznie metodologiczne i epistemologiczne (trafne rozwiązywa-
nie problemów i zbliżanie się do prawdy), czy też przede wszystkim so-
cjologiczno-ekonomiczne i humanistyczne (podnoszenie poziomu życia
i usprawnianie produkcji oraz harmonijny rozwój osobowości i posze-
rzanie horyzontów myślowych). Jest też pokaźny zespół zagadnień do-
tyczący funkcjonowania nauki w kulturze. Kamiński tak o tym pisze
w tonie zdecydowanie normatywnym:

Fundamentalnym problemem jest pytanie o to, jak ostatecznie ro-


zumieć naukę, aby była harmonijnym składnikiem kultury (tj. aby
nie prowadziła do jej kryzysu oraz nie hamowała wszechstronnego
i swobodnego doskonalenia się człowieka); okazuje się bowiem, że
nauka zamiast szukać prawdy, szuka środków „panowania nad

13
S. Kamiński, Filozofia nauki, w: Encyklopedia katolicka, t. 5: Fabbri – Górzyń-
ski, red. L. Bieńkowski i in., Lublin 1989, k. 263.

66
4. M ETODOLOGIA I FILOZOFIA NAUKI W UJĘCIU S TANISŁAWA K AMIŃSKIEGO

człowiekiem”, „zamiast myśleć, kombinuje” (M. Heidegger). Nawet


znaczny rozwój nauki, lecz nie zharmonizowany ze wszystkimi
dziedzinami kultury, może nie przynieść ludziom wygodniejszego
i szczęśliwszego życia; jeśli akcentuje się wyłącznie poznawcze, tech-
niczno-ekonomiczne lub społeczno-polityczne funkcje nauki, z po-
minięciem humanistycznych (zwłaszcza wartości moralnych), to
następuje manipulacyjne (instrumentalne) traktowanie człowieka,
nieliczące się z jego godnością ani z jego naturalnym środowiskiem,
a także utrata przez naukę nieodzownej dla jej właściwego funkcjo-
nowania wolności; ponadto rewolucja naukowo-techniczna zdaje
się przerastać możliwości biologiczne i psychologiczne człowieka,
co również grozi katastrofą (E. Fromm)14.

Na kanwie tego rodzaju rozważań rodzą się kwestie etyki nauki.


Okazuje się bowiem, że w badaniach naukowych nie wystarczy prze-
strzegać reguł metodologicznych. Muszą być one również kształto-
wane przez swoisty kodeks postępowania moralnego dotyczący nie
tylko rzetelności naukowej, lecz również doboru tematów i kierunku
badań. Należy zatem kłaść nacisk nie tylko na rozwój nauki i techniki,
lecz także etosu uczonych.

PLURALIZM I RACJONALIZM METODOLOGICZNY

W ramach uprawianej przez siebie metodologii nauk i filozofii


nauki Kamiński opowiada się wyraźnie za kilkoma zasadniczymi
stanowiskami, z których wyróżnić należy przede wszystkim pogląd
o pluralizmie typów wiedzy naukowej oraz swoisty racjonalizm meto-
dologiczny połączony z epistemologicznym intelektualizmem.
Przyjmowany przez Kamińskiego pluralizm ma wymiar histo-
ryczny i systematyczny. Prowadząc szeroko zakrojone i erudycyjne
badania nad dziejami pojęcia nauki, Kamiński zwracał uwagę, że
w ciągu wieków ukształtowało się wiele koncepcji nauki, które chociaż
następowały po sobie i były coraz bardziej teoretycznie zaawansowane,
to nie doprowadziły do całkowitej eliminacji tego, co je poprzedzało.
W ostatecznym rozrachunku wszystkie te koncepcje można sprowadzić
do czterech. Pierwsza to wizja wiedzy naukowej, którą w starożytności
zaproponował Arystoteles i która zdominowała również prawie całe

14
Tamże, k. 263.

67
I. S TANISŁAW K AMIŃSKI – OSOBA I DZIEŁO

średniowiecze. Była to „klasyczna koncepcja wiedzy unitarnej (filozo-


ficzno-naukowej, zmierzającej do hierarchicznego ujęcia istot rzeczy)
jako apodyktycznej teorii intuicyjno-dedukcyjnej (genetyczny empi-
ryzm oraz metodologiczny intelektualizm i racjonalizm)”15. Arystoteles
nie odróżniał nauki od filozofii, gdyż ta druga była dla niego po prostu
najogólniejszą teorią rzeczywistości, stanowiącą podstawy nauk mniej
ogólnych. Wiedza naukowo-filozoficzna w punkcie wyjścia korzysta
z szeroko pojętego doświadczenia, lecz jego zawartość jest analizowana
przez intelekt i rozum. W rezultacie tej analizy ustalane są w sposób ka-
tegoryczny i nieodwoływalny naczelne zasady wyznaczające istotę rze-
czy i ich przyczyny. „Poznanie naukowe polega głównie na dowodzeniu
twierdzeń ogólnych, opisujących najczęściej stany skutkowe, na podsta-
wie apodyktycznych pryncypiów, które wyrażają stany przyczynowe”16.
Tak pojęta wiedza naukowa ma ostatecznie prowadzić do kontemplacji
najwyższych zasad i celów oraz wyznaczać drogę do mądrości. Tę kon-
cepcję nauki zaczęła w nowożytności wypierać inna, w której podkre-
ślano konieczność matematycznego ujmowania danych doświadczenia
oraz testowania formułowanych hipotez i wyjaśnień. Wiedzę naukową
uważano jednak w dalszym ciągu za nieobalalną, gdyż „umysł dzięki
swej intuicji wyrażonej w matematyce, albo dzięki temu, że matema-
tyka opisuje naturę rzeczy (Galileusz), czy wreszcie dzięki swym for-
mom apriorycznym (Immanuel Kant) jakby narzuca teorię światu”17.
Wzorcową realizacją takiej koncepcji nauki była fizyka Isaaca Newtona
(1642–1727). W XIX wieku ukształtowała się trzecia koncepcja nauki,
znana jako pozytywistyczna. Nauka w świetle tej koncepcji sprowadza
się do gromadzenia danych doświadczenia i ustalania w ramach tak ze-
branego materiału prawidłowości, które są podstawą formułowania
praw i hipotez. Po ich sformułowaniu następuję etap weryfikacji korzy-
stający z nowego materiału empirycznego. Nigdy jednak nie dochodzi
do pełnego i ostatecznego potwierdzenia przyjętych praw i hipotez. Do
stworzenia czwartej i ostatniej koncepcji nauki przyczynili się, zdaniem
Kamińskiego, Henri Poincaré (1854–1912), Pierre Duhem (1861–1916)
i Albert Einstein (1879–1955), a w pełni wyartykułował ją i rozwinął
Karl Raimund Popper (1902–1994). W myśl tej koncepcji nauka nie

15
S. Kamiński, Nauka i metoda, dz. cyt., s. 180.
16
S. Kamiński, Koncepcja nauki u Arystotelesa (1980), w: tegoż, Metoda i język,
dz. cyt., s. 252.
17
Tamże, s. 253–254.

68
4. M ETODOLOGIA I FILOZOFIA NAUKI W UJĘCIU S TANISŁAWA K AMIŃSKIEGO

polega na mechanicznym gromadzeniu danych doświadczenia i szuka-


niu wśród nich prawidłowości, lecz na twórczym stawianiu problemów
na tle dotychczasowej wiedzy, a następnie na ich rozwiązaniu za pomocą
stawiania śmiałych i treściowo bogatych hipotez, których wartość
sprawdza się w procesie krytyki i prób ich obalenia. W związku z tym
„umysłowi potrzeba (zwłaszcza w momentach przełomowych) raczej
skrzydeł niż ołowiu. Nowe idee i hipotezy to bowiem okna na świat,
które pozwalają nie tylko go wyjaśniać, lecz także dokonać nowych jego
obserwacji”18. Chociaż Kamiński za najbardziej trafną uważa tę czwartą
koncepcję nauki, co wielokrotnie w swoich pracach podkreślał19, to
zwraca też uwagę, że każda z nich wniosła swój niezbywalny wkład
w rozwój nauki i lepsze zrozumienie składających się na nią dyscyplin.
W myśl systematycznie rozumianego pluralizmu metodologicz-
nego nie ma jednego sposobu uprawiania nauki i w konsekwencji jest
wiele typów nauk. Jest tak dlatego, że „różne przedmioty i zadania
poznania wymagają różnych metod badawczych oraz typów zabiegów
badawczych”20. W jednej ze swoich późnych prac Kamiński tak for-
mułuje tę kluczową dla swojej filozofii nauki tezę:

Otóż wydaje się, że nie ma dostatecznych racji, aby przyjmować mo-


nizm w teorii nauki, czyli ustalać absolutnie obowiązujący jeden typ
wiedzy teoretycznej lub każde działanie opierać na tym samym typie
wiedzy. Bardziej uzasadniony okazuje się pluralizm w tej materii,
gdyż wartość epistemologiczna wiedzy daje się wyznaczyć jedynie
w sposób zrelatywizowany do preferowania takich, a nie innych
celów poznania i ze względu na określony przedmiot poznania.
Można brać pod uwagę nie tylko zresztą spełnione zadania samej
wiedzy, lecz także przewidywanie jej zastosowania praktycznego
(owoce wiedzy)21.

18
S. Kamiński, Nauka i metoda, dz. cyt., s. 181.
19
W rozmowie zarejestrowanej na kilka tygodni przed swoją śmiercią mówił:
„Jestem zdecydowanie przeciwko indukcjonizmowi w uprawianiu nauki. Pod
tym względem jestem popperystą i przyznaję rację Popperowi. Dlatego właśnie
umieściłem jego koncepcję nauki jako czwartą w dziejach nauki. To jest Duhem,
Poincaré, Einstein”. Myśli ks. prof. Stanisława Kamińskiego (fragmenty rozmów –
luty 1986 r.), na podstawie zapisu magnetofonowego przygotował A. Bronk,
„Roczniki Filozoficzne” 1985–1986, t. 33–34, z. 2, s. 11.
20
S. Kamiński, Koncepcja nauki u Arystotelesa, dz. cyt., s. 248.
21
S. Kamiński, O kryteriach wartościowania wiedzy teoretycznej (1982), w: tegoż,
Metoda i język, dz. cyt., s. 449.

69
I. S TANISŁAW K AMIŃSKI – OSOBA I DZIEŁO

W cytowanym tekście mówi się o pluralizmie wiedzy teoretycznej,


a nie nauki, lecz dla omawianego tu stanowiska nie ma to większego
znaczenia. Mówiąc najkrócej i nieco upraszczając sprawę, Kamiński
w swoich późnych pracach obejmował kategorią wiedzy teoretycznej
zaawansowane nauki wyjaśniające (a nie tylko opisowe) oraz filozofię
i teologię (przy zawężonym i często stosowanym pojęciu nauki po-
znaniu naukowemu przeciwstawia się nie tylko poznanie potoczne,
lecz także filozofię i teologię). Wiedza teoretyczna jest w jego ujęciu
„dowodowo usystematyzowaną (inferencyjnie powiązanym układem
o jednolitej dziedzinie), empirycznie i racjonalnie uprawomocnioną
oraz jednoznacznie sformułowaną odpowiedzią na pytanie żądające
wytłumaczenia zaobserwowanych lub przez inną dotychczasową wie-
dzę danych sytuacji”22. Owo wspomniane tu pytanie nie jest jedno,
lecz jest ich co najmniej kilka lub nawet kilkanaście, odpowiednio do
rodzaju poszukiwanych wyjaśnień. Kamiński, nawiązując do tradycji
arystotelesowskiej oraz antycypując powrót do kauzalizmu w teorii
wyjaśniania naukowego, twierdzi, że owe poszukiwane wyjaśniania
są ustalaniem i identyfikacją różnych szeroko pojętych przyczyn,
które mogą być: (a) wcześniejszymi stanami rzeczy lub sprawczymi
stanami podmiotu; (b) idealnymi lub realnymi formami rzeczy lub
ich istotami; (c) przewidywanymi przyszłymi stanami rzeczy; (d) sta-
łymi relacjami zachodzącymi między stanami rzeczy lub w ich obrębie.
Owe typy wyjaśnień przyczynowych (w szerokim sensie) i powiązane
z nimi pytania mają istotny wpływ na wybór metod budowania teorii
naukowych lub systemów wiedzy teoretycznej. Kamiński wymienia
trzy zasadnicze metody. Pierwszą z nich jest postępowanie deduk-
cyjne, w którym z intelektualnie odczytanych w empirycznej rzeczy-
wistości zasad dedukuje się konsekwencje, albo też tworzy się śmiałe
hipotezy na tle dotychczasowej wiedzy i wyprowadzane z nich kon-
sekwencje konfrontuje się z rzeczywistością. Drugą metodą jest
indukcja, która polega na zbieraniu danych doświadczenia, ich uogól-
nianiu, a następnie empirycznym testowaniu i potwierdzaniu. Trze-
cia procedura ma charakter redukcyjny lub redukcjonistyczny i ma

22
Tamże, s. 450. Kamiński uważa, że owo określenie obejmuje różne od-
miany wiedzy i nie wikła się w spór aprioryzmu z aposterioryzmem. Jednakże,
jak się wydaje, zastosowanie tego określenia do nauk formalnych (logiki i ma-
tematyki) wymagałoby jego modyfikacji, gdyż nie ma w tych naukach empirycz-
nego uprawomocnienia oraz danych obserwacji.

70
4. M ETODOLOGIA I FILOZOFIA NAUKI W UJĘCIU S TANISŁAWA K AMIŃSKIEGO

miejsce wówczas, „gdy szuka się jedynych racji dla zdań empirycznych
albo prostszych modeli dla układu zdań empirycznych, albo posługu-
jąc się logiką i ontologiczną zasadą racji dostatecznej sprowadza się
zdania dane do zdań analitycznych”23. Za pomocą tych metod otrzy-
mujemy różnego rodzaju wiedzę teoretyczną i w zależności od celów,
jakie chcemy osiągnąć, korzystamy z tego lub innego systemu wiedzy.
Na przykład, jeśli jesteśmy zainteresowani przekształcaniem przyrody
nieożywionej, wystarczy posłużyć się wiedzą teoretyczną ustalającą
indukcyjne, stałe relacje zachodzące w jej obrębie. Jeśli natomiast
zamierzamy sformułować normatywne zasady mające kierować wy-
chowaniem człowieka, to niezbędna będzie: „teoretyczna wiedza o on-
tycznej naturze człowieka i jego egzystencjalnej pozycji nie tylko
w świecie ożywionym, ale w ogóle wobec ontycznie ostatecznego jego
celu (tylko wtedy można wybrać właściwą drogę jego osobowego do-
skonalenia się, choćby na odcinku doczesności; nie chodzi przecież
o cel-wzór, jaki sobie tworzy społeczeństwo, lecz o najpełniejszą ak-
tualizację potencjalności natury ludzkiej)”24. Być może nawet, w nie-
których sytuacjach, taka wiedza będzie musiała zostać uzupełniona
i pogłębiona przez dyscypliny teologiczne i mądrościowe ujęcie osta-
tecznego celu człowieka.
Ten zarysowany pokrótce pluralizm typów wiedzy teoretycznej,
przyjmowany i broniony przez Kamińskiego, znajduje też swoje odbi-
cie w jego uproszczonej systematyce nauk, w której szeroko rozumiana
nauka dzielona jest wpierw na teologię i naukową wiedzę przyrodzoną,
która z kolei rozpada się na filozofię i nauki szczegółowe. Nauki szcze-
gółowe z kolei są albo formalne (logika i matematyka), albo realne,
które dzielą się na przyrodnicze (fizyko-chemiczne i biologiczne)
oraz humanistyczne (o człowieku i społeczeństwie, o wytworach kul-
turowych i o dziejach człowieka społecznego i jego wytworów)25.

23
Tamże, s. 452. Obecnie taka procedura znana jest powszechnie pod nazwą
abdukcji lub wnioskowania do najlepszego wyjaśniania, chociaż rzadko kiedy
postuluje się dotarcie za jej pomocą do jedynej racji czy jedynego adekwatnego
wyjaśnienia. Zob. I. Douven, Abduction, w: Stanford Encyclopedia of Philosophy,
https://plato.stanford.edu/entries/abduction/ (dostęp: 21.12.2017).
24
S. Kamiński, O kryteriach wartościowania wiedzy teoretycznej, dz. cyt.,
s. 453–454.
25
Zob. S. Kamiński, Nauka i metoda, dz. cyt., s. 274 oraz szczegółowe charak-
terystyki poszczególnych grup w rozdziale o znamiennym tytule „Metodolo-
giczne osobliwości nauk” (tamże, s. 285–320).

71
I. S TANISŁAW K AMIŃSKI – OSOBA I DZIEŁO

Pogrupowane w ten sposób nauki różnią się istotnie pod względem


swego przedmiotu, celów i stosowanych metod.
Inną znamienną cechą filozofii nauki omawianego przez nas
autora jest racjonalizm metodologiczny, połączony z epistemolo-
gicznym intelektualizmem. Zdaniem Kamińskiego, tradycyjny spór
epistemologiczny między aposterioryzmem (empiryzmem) a aprio-
ryzmem (racjonalizmem) znajduje swoje odbicie we współczesnych
dyskusjach dotyczących genezy poznania naukowego i oceniania jego
wartości. „Racjonalizm nowoczesny – pisze Kamiński – manifestuje
się głównie w podkreślaniu w nauce roli: teorii, myślenia teoretycz-
nego, poznania apriorycznego, wiedzy analitycznej, formalizacji, in-
tuicji intelektualnej itp.”26. Jest to zatem bardzo szerokie rozumienie
racjonalizmu odniesione do procedur naukowych, gdyż obejmuje ono
nawet stanowiska neopozytywistyczne lub do nich zbliżone (okre-
ślane często mianem empiryzmu logicznego), w myśl których jedy-
nym źródłem i sprawdzianem wartościowej wiedzy naukowej jest
doświadczenie zmysłowe, a rola czynnika niezależnego od doświad-
czenia ogranicza się do udziału w konstrukcji teorii i ich weryfikacji
według zasad logicznych i matematycznych. Nie jest zatem niczym
zaskakującym, że przegląd rozwoju filozofii nauki w XX wieku skłania
Kamińskiego do wniosku o dominacji w niej różnych odmian racjo-
nalizmu. Odmiany te proponuje on pogrupować, biorąc pod uwagę:
(a) sposób akceptacji elementu teoretycznego w bazie nauki, (b) cha-
rakter samego myślenia teoretycznego, (c) funkcję czynników teore-
tycznych w poszczególnych etapach uprawiania nauki.
Uwzględnienie pierwszego z tych trzech kryteriów prowadzi do
wyróżnienia racjonalizmu dogmatycznego, racjonalizmu sceptycz-
nego i racjonalizmu krytycznego. Zwolennikami racjonalizmu dogma-
tycznego byli przedstawiciele koła wiedeńskiego i neopozytywiści we
wczesnej fazie rozwoju swoich poglądów. Elementy logiczne i matema-
tyczne teorii naukowych były przyjmowane przez nich nieodwołalnie,
podobnie jak empiryczne zdania bazowe, a terminy teoretyczne były
wprowadzane za pomocą definicji. Uważali oni, że wszelkie nieempi-
ryczne zasady mają charakter analityczny i udział czynnika konwen-
cjonalnego jest w nich niewielki. Kamiński uważa, że „racjonalizm tego
typu przecenia z góry wartość elementu teoretycznego w poznaniu

26
S. Kamiński, Racjonalizm współczesnej filozofii nauki, dz. cyt., s. 386, przyp. 4.

72
4. M ETODOLOGIA I FILOZOFIA NAUKI W UJĘCIU S TANISŁAWA K AMIŃSKIEGO

oraz bezzasadnie zakłada dychotomię doświadczenia i poznania nie-


empirycznego”27. Błędów tych nie popełniają zwolennicy racjona-
lizmu sceptycznego (głównym jego przedstawicielem jest Willard
Van Orman Quine [1908–2000]), lecz popadają oni w inną skrajność.
Polega ona na nadmiernym akceptowaniu arbitralności i dowolno-
ści zasad kształtujących rezultaty naszego poznania naukowego.
Zdaniem Kamińskiego, „te sceptyczne konsekwencje nie wydają się
słuszne. Teoria, choć zawiera element konwencjonalny, posiada prze-
cież ugruntowanie zarówno w doświadczeniu genetycznie wziętym,
jak i w doświadczeniu rozstrzygającym”28. Skrajności dogmatyzmu
i sceptycyzmu unika racjonalizm krytyczny (Karl Raimund Popper,
Norwood Russell Hanson [1924–1967], Imre Lakatos [1922–1974],
Hans Albert [1921–]). Jego przedstawiciele tymczasowo przyjmują
dane doświadczenia i tworzonych konstrukcji teoretycznych nie uwa-
żają za nieobalalne. Rozstrzyganie o wartości teorii odbywa się na tle
pewnych założeń, które na danym etapie rozwoju nauki nie budzą za-
strzeżeń. Chociaż doświadczenie nie determinuje jednoznacznie wy-
boru teorii, to jednak w jakiś sposób ogranicza zestaw teoretycznych
rozwiązań, które można rozsądnie brać pod uwagę. Kamiński jest
przekonany, że umiarkowane stanowisko racjonalistów krytycznych
jest wiarygodne, aczkolwiek nie może być przyjęte w całej rozciągłości.
Jego zdaniem, „postawa krytyczna w początkowej fazie uprawiania
nauki jest jak najbardziej usprawiedliwiona, pod warunkiem jednak,
że w perspektywie możliwa będzie jakaś uzasadniona fundamentalnie
asercja wiedzy o świecie”29. Niezachwiana wiara racjonalistów kry-
tycznych w zbliżanie się do prawdy w nauce przez surową krytykę
i eliminację błędów to zbyt mało. Trzeba niekiedy do tej prawdy po
prostu dotrzeć. Krótko mówiąc, Kamińskiemu jest bliskie stanowisko
racjonalizmu krytycznego, lecz w celu uniknięcia sceptycyzmu propo-
nuje je połączyć z odrobiną dogmatyzmu.
Ze względu na charakter myślenia teoretycznego Kamiński od-
różnia racjonalizm dedukcjonistyczny od indukcjonistycznego. We-
dług pierwszego, operacje rozumowe w konstrukcji teorii naukowej
i jej testowaniu kierują się wyłącznie lub prawie wyłącznie zasadami

27
Tamże, s. 393.
28
Tamże, s. 394.
29
S. Kamiński, Racjonalizm we współczesnej metodologii nauk a intelektualizm
w epistemologii Tomasza z Akwinu (1974), w: tegoż, Metoda i język, dz. cyt., s. 400.

73
I. S TANISŁAW K AMIŃSKI – OSOBA I DZIEŁO

logiki dedukcyjnej. Z przyjmowanych danych empirycznych wypro-


wadzane są konsekwencje logiczne, natomiast testowanie teorii na-
ukowych, które wykraczają poza dostępne dane, nie polega na ich
stopniowym potwierdzeniu, lecz na próbach ich obalenia, czyli znale-
zienia czynników falsyfikujących, upoważniających do przeprowadze-
nia wnioskowania dedukcyjnego według schematu, który z implikacji
i fałszywości jej następnika pozwala wyprowadzić fałszywość jej po-
przednika (modus tollendo tollens). Racjonalizm dedukcjonistyczny
nie uwzględnia jednak ograniczeń dedukcji, a w szczególności tego,
że według reguł dedukcyjnych nie da się przejść od jednostkowych
danych empirycznych do ogólnej teorii. To właśnie na owym przejściu
skupiają się zwolennicy racjonalizmu indukcjonistycznego, którzy
twierdzą, że możliwe jest nawet opracowanie logiki indukcji, odmien-
nej od logiki dedukcyjnej. Ponadto testowanie teorii naukowych to by-
najmniej nie ciągle ponawiane próby ich obalenia, lecz stopniowe ich
potwierdzanie, również o charakterze indukcyjnym. Kamiński podkre-
śla jednak, że oba te racjonalizmy bynajmniej nie wyczerpują poglą-
dów na temat charakteru myślenia teoretycznego. Możliwy jest też
racjonalizm intuicjonistyczny lub intelektualistyczny. Podkreśla się
w nim rolę rozumowań bazujących na niedyskursywnym wglądzie
w stany rzeczy i intelektualnej oczywistości. Kamiński tak krótko uza-
sadnia trafność takiego stanowiska:

W związku z koncepcją rozumienia w humanistyce oraz z potrzebą


przyjmowania zdań nieanalitycznych i zarazem empirycznie nie-
rozstrzygalnych jako założeń w bazie zewnętrznej nauki, staje się
nieodzowne korzystanie z intuicji intelektualnej jako bezpośred-
niego ujęcia poznawczego przedmiotu w jego swoistości lub w sto-
sunku do innego30.

Uzasadnienie to jest zatem dwojakie. Z jednej strony intuicji in-


telektualnej potrzebują nauki humanistyczne w procesie specyficz-
nego dla nich rozumienia świata kultury i jego interpretacji, a z drugiej
strony można za jej pomocą uprawomocnić ogólne założenia filo-
zoficzne przyjmowane w nauce, które stanowią tzw. bazę zewnętrz-
ną nauki. Intuicja intelektualna, jak to często podkreśla Kamiński
w swych różnych publikacjach, pełni też rolę łączącą doświadczenie

30
Tamże, s. 395.

74
4. M ETODOLOGIA I FILOZOFIA NAUKI W UJĘCIU S TANISŁAWA K AMIŃSKIEGO

zmysłowe z dyskursywnym rozumem, co w wypadku nauki przekła-


da się na wiązanie danych empirycznych z konwencjami i teoretycz-
nymi konstrukcjami. Nieodzowna jest też intuicja intelektualna do
uprawiania filozofii jako wiedzy autonomicznej, nazywanej w śro-
dowisku lubelskim filozofią klasyczną.
Biorąc pod uwagę funkcję czynników teoretycznych w uprawia-
niu nauki, można wyróżnić racjonalizm formalny, instrumentalny oraz
eksplanatywno-twórczy (później nazywany przez Kamińskiego racjo-
nalizmem modelowym). Racjonalizm formalny ma swoją genezę w fi-
lozofii Immanuela Kanta (1724–1804), aczkolwiek współcześnie ową
formalną rolę rozumu w nauce znacznie ograniczono i zredukowano
do analitycznego aparatu logiczno-matematycznego, tworzącego struk-
turę teorii naukowych. Takie stanowisko urzeka swą prostotą, lecz nie
uwzględnia należycie roli teorii w kształtowaniu treści danych empi-
rycznych i twórczego myślenia w stawianiu hipotez oraz budowaniu
teorii. Z zarzutami tymi są sobie w stanie poradzić zwolennicy realizmu
instrumentalnego, aczkolwiek niepotrzebnie sprowadzają rozliczne
funkcje myślenia teoretycznego do jednej: racjonalnego porządkowania
zebranego materiału empirycznego i przewidywania przyszłych do-
świadczeń i faktów. Najbardziej otwarty i pluralistyczny w tej materii
jest trzeci z wymienionych racjonalizmów:

Teoria i myślenie teoretyczne nie tylko użyczają poznaniu nauko-


wemu formy i instrumentów, lecz także potwierdzają, korygują
i twórczo poszerzają dane doświadczenia, otwierając nowe drogi
(projektują schemat i ramy) przyszłym doświadczeniom. Interpre-
tując doświadczenie, tworzą hipotetyczne wizje, które stanowią
fundament eksperymentowania. Jak zmysły mają bardziej bierny
charakter w poznaniu naukowym, tak umysł jest czynnikiem ak-
tywnym i organizującym, aczkolwiek otwartym na nowe doświad-
czenia. Teoria jest siecią, którą zarzucamy, aby świat złowić, czyli
ująć go, racjonalnie wyjaśnić i opracować (Popper)31.

Ten obrazowo przedstawiony realizm eksplanatywno-twórczy


zastąpił Kamiński wkrótce realizmem modelowym. Uważał bowiem,
że owe „hipotetyczne wizje” tworzone przez rozum nie mają nieokre-
ślonego i spekulatywnego charakteru, lecz są często ścisłymi mode-
lami matematycznymi o dużej dozie tzw. założeń idealizacyjnych.

31
Tamże, s. 396.

75
I. S TANISŁAW K AMIŃSKI – OSOBA I DZIEŁO

W związku z tym, wyprzedzając o wiele dekad dzisiejsze zainteresowa-


nie modelowaniem w nauce, pisał: „Dawniej uznawano głównie heury-
styczną wartość modelu. Obecnie doceniono również i wyjaśniającą.
Daje on hipotetyczną, uproszczoną wizję wzorcową rzeczywistości”32.
Erudycyjne i wszechstronne dociekania Kamińskiego nad posta-
ciami racjonalizmu we współczesnej filozofii nauki prowadzą do wnio-
sku, że najlepszą jego wersją jest racjonalizm metodologiczny, który jest
zarazem krytyczny, intuicyjno-intelektualistyczny i modelowy. Tylko
w ten sposób krytycyzm i hipotetyzm nie przerodzą się w sceptycyzm.
Zagwarantowany też będzie pluralizm typów wiedzy ludzkiej i od-
mienność ich statusu epistemologicznego, a w szczególności możliwość
uprawiania niehipotetycznej, apodyktycznej filozofii klasycznej. Tak
przynajmniej uważa Kamiński, gdyż postulowanie uprawiania nauki
w duchu racjonalizmu krytycznego, przy jednoczesnym twierdzeniu,
że w filozofii, w której zgoda badaczy jest czymś niezwykle rzadkim,
możemy dojść dzięki intuicji intelektualnej do rezultatów trwałych i nie-
obalalnych, jest czymś bardzo ryzykownym i niewiarygodnym.

METODOLOGIA I FILOZOFIA NAUKI NA POCZĄTKU XXI WIEKU

Zaproponowane przez Kamińskiego koncepcje metodologii nauk


i filozofii nauki oraz wypracowane w ich ramach stanowiska jawią się
z dzisiejszego punktu widzenia jako pod niektórymi względami
trafne. Są jednak często obciążone wątpliwymi założeniami, które są
świadectwem czasu i kontekstu, w jakich propozycje te były formu-
łowane. Założenia te wiążą się głównie z ideą neutralnej metodologii
nauk z jej „wewnętrznymi zagadnieniami”, która tak naprawdę nigdy
nie doczekała się realizacji. Nie chodzi tu przy tym o wymiar dydak-
tyczny i edukacyjny projektu ogólnej metodologii nauk, gdyż na tej
płaszczyźnie Kamiński wcielił go doskonale w życie, kształcąc kilka
pokoleń świadomych metodologicznie badaczy33. Nie doszło jednak

32
Tamże, s. 402, przyp. 12. Odniesienie w następnym przypisie cytowanego
tekstu do jednej z prac Leszka Nowaka nasuwa przypuszczenie, że Kamiński in-
spirował się w tym względzie pomysłami rozwijającej się wówczas poznańskiej
szkoły metodologicznej.
33
Zob. celny opis tego oddziaływania w artykule A. Bronka i S. Majdańskiego,
Metodologia nauk: jej zadania i potrzeby wczoraj i dziś, w: Metodologia: tradycja
i perspektywy, red. M. Walczak, Lublin 2010, s. 9–20.

76
4. M ETODOLOGIA I FILOZOFIA NAUKI W UJĘCIU S TANISŁAWA K AMIŃSKIEGO

nigdy do ukonstytuowania się i okrzepnięcia metodologii nauki, która


byłaby przedłużeniem logiki i dorównywała jej pod względem osiąga-
nych wyników i ich akceptowalności. Dotyczy to zwłaszcza metodo-
logii nauk empirycznych, o której w drugiej połowie XX wieku tak
pisał Ryszard Wójcicki:

Metodologia nauk empirycznych ciągle jeszcze nie stanowi dobrze


ukonstytuowanej dyscypliny naukowej. Wśród specjalistów nie ma
zgody ani co do tego, jakie są główne problemy badawcze metodo-
logii, ani też co do tego, jakiego rodzaju techniki badawcze, w szcze-
gólności jakiego rodzaju aparat pojęciowy, jest dla tej dyscypliny
najbardziej właściwy34.

W ostatnich kilku dekadach nic nie zmieniło się na lepsze w tym


zakresie, a co więcej, projekt neutralnej ogólnej metodologii nauk zo-
stał na dobre porzucony i zastąpiony teoretyczną filozofią nauki,
która nie ma roszczeń do neutralności, oraz praktycznie zorientowa-
nym naukoznawstwem.
Dzisiejsza filozofia nauki jest znacznie skromniejszą dyscypliną
od swej poprzedniczki z połowy minionego stulecia. Jest też bardziej
od niej zróżnicowana i bliższa zarówno tradycyjnym dyscyplinom fi-
lozoficznym, jak i konkretnym naukom szczegółowym w całej ich zło-
żoności. Rozpocznijmy od zarysowania jej koncepcji i problematyki
na podstawie dwóch popularnych podręczników uniwersyteckich.
Pierwszym z nich jest Filozofia nauki Alexa Rosenberga, która
miała dotychczas trzy wydania i doczekała się przekładu na kilka ję-
zyków35. Jest to obecnie bodaj najczęściej używany podręcznik z tej
dyscypliny. Według Rosenberga, filozofia nauki jest ważną dyscypliną
ze względu na ścisłe związki zachodzące między filozofią a nauką.
Zaraz na początku swoich wywodów tak o tym zwięźle pisze: „filozofia
zajmuje się pierwotnie zagadnieniami, na które nauki nie mogą jesz-
cze, lub być może nigdy nie będą mogły, odpowiedzieć oraz następ-
nie zagadnieniami dotyczącymi tego, dlaczego nauka nie może na
nie odpowiedzieć”36. Dla niektórych takie rozumienie filozofii może
być nie do przyjęcia, lecz należy pamiętać, iż ma ono uzasadnienie

34
R. Wójcicki, Wykłady z metodologii nauk, Warszawa 1982, s. 5.
35
A. Rosenberg, Philosophy of Science: A Contemporary Introduction, New York
(2000) 20123.
36
Tamże, s. 1.

77
I. S TANISŁAW K AMIŃSKI – OSOBA I DZIEŁO

historyczne. Poszczególne nauki, takie jak fizyka, biologia i psychologia,


wyłoniły się z filozofii, lecz pozostawiły w niej swój ślad w postaci fun-
damentalnych problemów, z którymi nie mogą one sobie poradzić.
Istnieje zatem ciągłość historyczna i systematyczna między zagadnie-
niami filozoficznymi i naukowymi. Jest ona na tyle silna, że „nie jest
bynajmniej jasne, iż istnieje rzeczywista różnica między kwestiami fi-
lozoficznymi a naukowymi, a w szczególności tymi, które pojawiają
się na zmieniających się granicach nauk”37. Nie można zatem twierdzić,
jak to czynili neopozytywiści, że z jednej strony są nauki, które całko-
wicie wyzwoliły się z filozofii, a z drugiej metaprzedmiotowa logiczna
analiza nauki, którą ze względu na przywiązanie wielu badaczy do tra-
dycyjnego terminu „filozofia” można nazwać filozofią nauk. Chociaż
Rosenberg nie zaprzecza, że logiczne problemy dotyczące praw i wy-
jaśnień naukowych oraz konfirmacji i falsyfikacji stanowią trzon filo-
zofii nauki, to są nimi w równym stopniu przedmiotowe problemy
dotyczące interpretacji poszczególnych teorii naukowych, takich jak
mechanika kwantowa czy teoria ewolucji. Filozofia nauki jest też wła-
ściwym miejscem do roztrząsania kwestii metafizycznych związanych
z prawomocnością naturalizmu oraz udzielaniem epistemologicznie
umotywowanych odpowiedzi na wyzwania ze strony współczesnych
krytyków nauki i naukowego obiektywizmu, formułowanych w ramach
feminizmu i w socjologii wiedzy.
Drugim często używanym podręcznikiem z filozofii nauki jest
Teoria a rzeczywistość Petera Godfreya-Smitha38. Autor podkreśla
w nim, że dyscyplina ta jest obecnie w stanie dużych przemian i nie
ma jasności co do kierunku jej przyszłego rozwoju. Jest to częściowo
pokłosie gorących dyskusji na temat nauki i jej roli we współczesnym
społeczeństwie, w których jej oświeceniowe gloryfikacje, brane za
dobrą monetę przez wcześniejsze generacje filozofów nauki, spotkały
się z ostrą krytyką radykalnych socjologów nauki i postmodernistycz-
nych kontestatorów. Na ferment w filozofii nauki ma też duży wpływ
osłabienie siły oddziaływania jej koncepcji jako logiki nauki, która do
połowy XX wieku stwarzała nadzieje na głębsze zrozumienie wytwo-
rów działalności naukowej. Dzisiejsi badacze, którzy mają do czynie-
nia z rzeczywistym rozwojem nauki i związanymi z nią strukturami

37
Tamże, s. 8.
38
P. Godfrey-Smith, Theory and Reality: An Introduction to the Philosophy of
Science, Chicago 2003.

78
4. M ETODOLOGIA I FILOZOFIA NAUKI W UJĘCIU S TANISŁAWA K AMIŃSKIEGO

społecznymi, dosyć ironicznie wypowiadają się o zwolennikach filozo-


fii nauki jako logiki nauki w takim oto duchu:

Wydaje się, że zrzędni starzy filozofowie z rozmysłem unikali kon-


taktu z faktycznie uprawianą nauką być może po to, by kurczowo
trzymać się zestawu mitów o doskonałej racjonalności działalności
naukowej, albo po to, by nic nie zakłócało ich niekończących się gier
z wyimaginowanymi teoriami wyrażonymi w sztucznych językach39.

Na zbyt duży entuzjazm nie może też liczyć wizja filozofii nauki
jako przede wszystkim metodologii, ustalającej i uzasadniającej re-
guły i procedury, których uczeni powinni się sztywno trzymać. Filo-
zofia nauki może co najwyżej próbować opisać i wyjaśnić strategie,
które uczeni stosują w badaniu świata oraz określić, co w wyniku ich
stosowania uzyskujemy. Będą się na nią składać zagadnienia typowo
epistemologiczne, dotyczące racjonalności, świadectwa empirycznego
i wiedzy naukowej, zagadnienia stricte metafizyczne, związane z na-
jogólniejszą naturą rzeczywistości, oraz zagadnienia z pogranicza
historii i socjologii nauki. Filozofia nauki ma być zatem filozofią nie
tylko z nazwy.
Ten krótki przegląd dzisiejszego podręcznikowego rozumienia fi-
lozofii nauki zakończymy zasygnalizowaniem zasadniczych idei pro-
gramu uprawiania filozofii nauki, pochodzącego od Philipa Kitchera,
jednego z najwybitniejszych żyjących filozofów nauki. Droga Kitchera
do filozofii nauki wiodła przez matematykę i historię nauki. Swoją zna-
jomość tej pierwszej dyscypliny wykorzystał do opracowania filozofii
matematyki krytykującej aprioryzm i racjonalizm oraz ostre przeciw-
stawianie kontekstu odkrycia i kontekstu uzasadniania, gdyż jego
zdaniem na ogół porządek uprawomocniania wiedzy jest odbiciem po-
rządku jej nabywania. Kitcher uznał za przekonującą wizję rozwoju
nauki zaproponowaną przez Thomasa Kuhna (1922–1996) i modyfi-
kowaną w trakcie żywych dyskusji toczonych przez uhistorycznioną
filozofię nauki w drugiej połowie XX wieku. Starał się jednak obszernie
pokazać, iż wizja ta nie musi prowadzić do sceptycyzmu i relatywizmu,
ponieważ Kuhnowskie idee dotyczące rewolucji naukowych i zmian
paradygmatów można pogodzić z umiarkowaną i uwzględniającą klu-
czowe epizody w rozwoju nauki koncepcją postępu naukowego oraz

39
Tamże, s. 7.

79
I. S TANISŁAW K AMIŃSKI – OSOBA I DZIEŁO

naukowej racjonalności. Ustalenia te doprowadziły Kitchera do prze-


konania, że uprawiania nauki nie da się oddzielić od wartościowania.
Jest ono kluczowe w wyborze celów i planowaniu badań naukowych.
W pokazywaniu właściwego miejsca wartościowania w nauce Kitcher
chętnie posługuje się taką oto metaforą: „naukowe badania są po-
dobne do sporządzania map, gdyż muszą być inicjowane dla określo-
nych celów; to właśnie określa treść tego, co ma być reprezentowane;
jednakże po dokonaniu tych wyborów na samo sporządzanie mapy
wartości nie mają wpływu”40. Owo wyznaczanie i wartościowanie
celów naukowych, twierdzi dalej Kitcher, powinno przestrzegać idea-
łów dobrze uporządkowanej nauki, czyli takiej, „w której prowadzone
badania będą odpowiadać ludzkim potrzebom w sposób właściwy
i całościowy”41. Skierowało to ostatecznie Kitchera w stronę pragma-
tycznej filozofii nauki, inspirowanej przede wszystkim myślą Johna
Deweya (1859–1952). Jest to stanowisko, według którego diagnoza
społeczeństwa i dążenie do jego ulepszenia powinny określać miejsce
w nim nauki i cele badań naukowych. Ma to być część realizacji prag-
matycznej strategii „takiej rekonstrukcji filozofii, by na nowo zwią-
zała się z życiem”42.
Z tej perspektywy Kitcher krytycznie wypowiada się o osią-
gnięciach filozofii nauki ostatnich dekad. W ogólnych dociekaniach
filozoficznych nad nauką pomijane są lub marginalizowane (z wyjąt-
kiem nurtu feministycznego) kwestie etyczne, społeczne i polityczne,
natomiast kontynuacja problematyki filozofii nauki z połowy minio-
nego stulecia nie przynosi niczego ciekawego, poza masą technicznej
ekwilibrystyki. Zdaniem Kitchera, „większość współczesnych dys-
kusji na temat problemów wyjaśniania, struktury teorii, konfirmacji,
charakteru praw, jest mało istotna dla ważnych kwestii dotyczących
nauk”43. O wiele lepiej wyglądają pod tym względem filozofie po-
szczególnych nauk. Obok filozofii fizyki, której tradycyjnie poświę-
cano najwięcej uwagi, rozwija się niezwykle dynamicznie filozofia
biologii, którą uprawia bardzo wielu współczesnych filozofów nauki,

40
Philosophy of Science: 5 Questions, red. R. Rosenberger, [Copenhagen] 2010,
s. 141.
41
Tamże, s. 141.
42
P. Kitcher, Toward a Pragmatist Philosophy of Science, „Theoria. An Internatio-
nal Journal for Theory, History and Foundations of Science” 2013, t. 28, s. 229.
43
Philosophy of Science: 5 Questions, dz. cyt., s. 138.

80
4. M ETODOLOGIA I FILOZOFIA NAUKI W UJĘCIU S TANISŁAWA K AMIŃSKIEGO

łącznie z samym Kitcherem. Wyrazistą postać i samodzielność uzy-


skały też między innymi filozofia psychologii, filozofia ekonomii i fi-
lozofia chemii.
Tę garść uwag o najnowszej filozofii nauki można podsumować
następująco. Dyscyplina ta nie jest już przede wszystkim logiczną ana-
lizą nauki i bardzo daleko jej do tego, co Kamiński określał mianem
wewnętrznych problemów metodologii nauk. Chociaż badania nad
logicznymi aspektami nauki, przybierające niekiedy postać tzw. for-
malnej filozofii nauki, są nadal prowadzone, to ich oddziaływanie jest
raczej niewielkie. Dzisiejsza filozofia nauki z jednej strony wiąże się
z tradycyjną epistemologią i metafizyką, a z drugiej z historią nauki
i socjologią wiedzy. Coraz mniejsze jest znaczenie ogólnej filozofii
nauki, a coraz większe filozofii poszczególnych nauk.

81

You might also like