Professional Documents
Culture Documents
Bartosz Borkowski
tel. 796838699
Warszawska Szkoła Filmowa
2023
1. WNĘTRZE. BAZYLIKA-KONFESJONAŁ - WIECZÓR
WOJTEK
(bardzo cicho)
Ostatni raz u spowiedzi byłem 3 dni
temu. Nadaną pokute odmówiłem. Pana
Boga obraziłem następującymi
grzechami: miałem nieczyste myśli.
Nieczysto się dotykałem.
KSIĄDZ ROMAN
Głośniej?
WOJTEK
Nieczysto się dotykałem.
Przeklnąłem. Zapomniałem o
modlitwie. Więcej grzechów nie
pamiętam. Postanawiam poprawę i
proszę o pokute.
KSIĄDZ ROMAN
Za pokute odmów litanię do serca
Jezusa. Żałuj za grzechy.
(na jednym wdechu)
Bóg, Ojciec miłosierdzia, który
pojednał świat ze sobą przez śmierć
i zmartwychwstanie swojego Syna i
zesłał Ducha Świętego na
odpuszczenie grzechów, niech ci
udzieli przebaczenia i pokoju przez
posługę Kościoła...
MICHAŁ
Chcesz?
WOJTEK
Nie. Serio musisz to jeść?
MICHAŁ
Przecież niepoświęcone. To zwykłe
andruty są. I to dobre.
WOJTEK
Ale to własność kościoła.
MICHAŁ
Czyli nasza.
KSIĄDZ ROMAN
To jest cyrk.
KSIĄDZ DAREK
Cześć. Klerycy, diakoni? Czy już
starszyzna?
3.
WOJTEK
Diakoni.
KSIĄDZ DAREK
(do MICHAŁA.)
Daj kilka.
KSIĄDZ ROMAN
Cyrk!
KSIĄDZ DAREK
No co? Niepoświęcone są. Chyba.
WOJTEK
Na to wygląda.
KSIĄDZ DAREK
Jakieś plany na popołudnie?
WOJTEK
Spowiedź.
WOJTEK (KONTYNUUJE)
A coś poza?
MICHAŁ
Wieczór skupienia. Jutro święcenia.
WOJTEK
Serio musicie to jeść?
KSIĄDZ DAREK
A co?
MICHAŁ
Ja bym gdziekolwiek pojechał,
ale...
WOJTEK
Nie, dzięki.
4.
KSIĄDZ DAREK
Mhm.
WOJTEK
Trzeba się skupić.
WOJTEK
Ostatni raz u spowiedzi byłem 2 dni
temu. Nadaną pokute odmówiłem. Pana
Boga obraziłem następującymi
grzechami. Nie zmówiłem pacierza.
Miałem nieczystą myśl. Nieczysto
się dotykałem.
KSIĄDZ DAREK
W jakim sensie?
WOJTEK
No normalnie.
KSIĄDZ DAREK
W sensie masturbowałeś?
WOJTEK
Nie. Co jeszcze... Nie zachowałem w
piątek postu na śniadanie. I
przeklnąłem.
KSIĄDZ DAREK
No i co?
WOJTEK
Nic.
KSIĄDZ DAREK
A żałujesz?
WOJTEK
No to są grzechy no to jak inaczej.
KSIĄDZ DAREK
Wojtek. Czemu tak często chodzisz
do spowiedzi?
WOJTEK
No, żeby się oczyszczać. Ja... Mam
poczucie...
Długa cisza.
WOJTEK (KONTYNUUJE)
Nie ważne. Moge dostać pokute?
5.
KSIĄDZ DAREK
Jakie masz wrażenie?
WOJTEK
Że on ma nade mną kontrolę.
KSIĄDZ DAREK
Kto?
WOJTEK
Zły.
KSIĄDZ DAREK
Nad tobą? W takim razie ja muszę
być opętany jeszcze bardziej.
WOJTEK
Mogę pokute?
KSIĄDZ DAREK
Masz. Idź i wykorzystaj wszystkie.
WOJTEK
Nie no ale serio.
KSIĄDZ DAREK
Ja mówię serio. Jeszcze dzisiaj.
LILA
A ksiądz nie ma co robić z kasą?
WOJTEK
Nie jestem księdzem. Muszę
wykorzystać dzisiaj te kupony. Weź
sobie ile chcesz.
6.
LILA
To skąd ten strój? Pracujesz tu?
WOJTEK
Nie. Nie jestem księdzem, ale w
sumie jutro już będę. Jutro mam
święcenia.
LILA
O kurwa.
LILA (KONTYNUUJE)
Przepraszam. Poważnie?
WOJTEK
No.
LILA
To dzisiaj masz wieczór kawalerski?
WOJTEK
To chyba tak nie działa. Słuchaj,
wykorzystam te kupony u ciebie.
LILA
Mogę ci pomóc z tymi kuponami. Po
prostu pójdę z tobą.
WOJTEK
Raczej nie chodzę sam na sam z
kobietami.
LILA
Ale to twój kawalerski. Lepsza ja
niż striptizerka. Chociaż też mogę
załatwić.
WOJTEK
Bardzo chętnie, ale muszę odmówić.
LILA
Nuda. Ale stąd musisz spadać. Bo
zamykam.
WOJTEK
Czemu?
LILA
Bo to dla dzieci do 10 lat.
WOJTEK
Okej. Gdzie polecasz pójść?
LILA
Nie wiem. Nie lubię rozmów sam na
sam z mężczyznami.
7.
LILA
W tym labiryncie jest zajebiście.
Ale jest strasznie drogie.
WOJTEK
Dzisiaj to akurat nie problem.
LILA
A co jest?
WOJTEK
Nie mój klimat.
LILA
O to chodzi.
WOJTEK
Mogę wyjść?
LILA
Teraz juz bez sensu. Szybciej już
będzie przed.
WOJTEK
Mówiłaś, że będzie szybko.
WOJTEK (KONTYNUUJE)
Kurwa! Kurde. Boże. Dość!
LILA
Dzięki. Bardzo dobry jest. Co ci
się w ogóle tak spieszy z tymi
kuponami?
WOJTEK
Taką pokute mam. Lila dzięki ci,
ale już dokończę to wszystko sam,
okej?
8.
LILA
Ja też chce.
WOJTEK
Ale ja nie. Muszę zwijać do
seminarium jak najszybciej.
LILA
Gdzie ci się spieszy?
WOJTEK
O 22 musimy być najpóźniej.
LILA
I ciebie to nie wkurwia?
WOJTEK
Może i denerwuje. Ale trudno. Do
zobaczenia. Dzięki za wykorzystanie
kuponów.
LILA
Jak jesteś wkurwiony, to idź na
boksera.
WOJTEK
Na to?
LILA
No.
WOJTEK
Jestem tylko zdenerwowany.
WOJTEK (KONTYNUUJE)
Bez sensu.
LILA
Z całej siły musisz.
WOJTEK
Fajne.
WOJTEK (KONTYNUUJE)
Dobra, zostań no.
9.
LILA
Tak to się robi bejbe.
WOJTEK
Ty chyba jesteś bardziej
zdenerwowana.
LILA
Wkurwiona.
WOJTEK
Czemu?
LILA
Wrzucaj.
WOJTEK
Nie wiedziałem, że te szejki też są
za kupony. Tak od razu bym tu
przyszedł.
Chwila ciszy.
WOJTEK (KONTYNUUJE)
Dziwnie to smakuje.
LILA
Nie piłeś nigdy takiego?
WOJTEK
Nie.
LILA
Możesz udzielać spowiedzi?
WOJTEK
Nie, a co?
LILA
Może bym spróbowała. Tak u
znajomego. Fajnie, jakby była
spowiedź dla niewierzących.
WOJTEK
Ale po co?
LILA
No tak, żeby móc się oczyścić.
10.
WOJTEK
A co masz na sumieniu?
LILA
A co?
WOJTEK
Nic no. Każdy coś ma.
LILA
Pytanie tylko ile.
WOJTEK
Wiesz, że Boga to nie obchodzi?
LILA
Nie wyglądasz, jakbyś w to wierzył.
Ja też nie wierze, że wszystko da
sie wybaczyć.
LILA (KONTYNUUJE)
Mi na pewno nie wybaczy.
WOJTEK
Ale powiesz mi co się stało?
LILA
W skrócie. Miałam mieć dziecko. Ale
jak widzisz nie mam.
WOJTEK
Mogę chociaż ja ci wybaczyć?
WOJTEK (KONTYNUUJE)
Nie ma takiej możliwości.
LILA
Bo co?
WOJTEK
Muszę zaraz wracać.
LILA
Jeszcze dużo czasu.
11.
WOJTEK
Poczekam tu na ciebie.
KLAUN
Nie tańczysz?
WOJTEK
Eee...
KLAUN
Wszyscy w sukienkach tacy sztywni?
WOJTEK
Nie potrzebuje.
KLAUN
A jednak.
KLAUN (KONTYNUUJE)
Straszny z ciebie nudziarz.
KLAUN
Cześć.
WOJTEK
Cześć. Nie widziałeś może sutanny?
LILA
O, Wojtek!
WOJTEK
Gdzie jest sutanna?
LILA
Żyjesz?
WOJTEK
Gdzie jest moja sutanna?
LILA
Nie wiem, jak się kładłeś spać, to
już jej nie miałeś.
WOJTEK
Boże, czy ma naprawdę? O matko...
LILA
Co?
WOJTEK
Gdzie może być ta sutanna?
13.
LILA
W sumie to wszędzie.
WOJTEK
To naprawdę nie jest śmieszne.
Dorośnij trochę.
WOJTEK (KONTYNUUJE)
Słyszysz mnie? Gdzie jest?
LILA
Jak się kładłeś to już nie
miałeś...
WOJTEK
Wiedziałem, żeby sie z tobą nie
zadawać. Wiedziałem. To było tak
kurw... Kurde oczywiste.
SPRZEDAWCA
Proszę pana, nie może pan na raz
wszystkiego zużyć. Proszę poczekać,
żeby mógł też ktoś inny skorzystać.
SPRZEDAWCA (KONTYNUUJE)
Proszę oddać.
WOJTEK
Muszę dokończyć.
KSIĄDZ DAREK
Co ty tu robisz?
WOJTEK
Wykorzystuje kupony.
14.
KSIĄDZ DAREK
Dobra, ale całe seminarium cię
szuka. Za godzinę święcenia.
WOJTEK
Wiem, ale...
KSIĄDZ DAREK
Gdzie sutanna?
LILA
(z megafonu)
Uwaga, wczorajszego wieczoru na
terenie miasteczka zgubiono
sutanne. Jeśli ktoś znalazł,
prosimy oddać do biura.
WOJTEK
(do Księdza)
Muszę dokończyć.
WOJTEK
Dziękuje za kawalerski. I
przepraszam.
LILA
Spoko. Ty nie jesteś zły Wojtek.
Pamiętaj.
15.
WOJTEK
Ty też.
KSIĄDZ DAREK
Żyjesz?
WOJTEK
Jest okej. Dzięki.
KONIEC.