Professional Documents
Culture Documents
Opublikowano w USA.
biuro@robertbrzoza.pl
Autor:
Marta Brzoza
Kasia Brzoza
Robert Brzoza
szczepień
Proszę zwrócić uwagę na wściekłość rodziców. Kiedy zabiorą ci dom, pieniądze, kiedy twoje
dziecko umrze lub zostanie upośledzone tylko dlatego, że lekarze, politycy nie zatrzymali
procesu korupcyjnego, to nie masz nic do stracenia. Walczysz, mówisz prawdę, nie boisz się
konsekwencji, zastraszania.
Nie zważasz na mądre twarze profesorów medycyny, którzy bez empatii bronią firm
farmaceutycznych. Ośmieszasz ich argumentacją, niezależnymi badaniami.
To już nie te czasy. Wiedzy mamy coraz więcej na temat bandyckiej działalności firm
farmaceutycznych.
Czas na bunt społeczny, czas aby politycy zaczęli mówić głosem społeczeństwa.
Dość sprzedawczykowości w medycynie. Dorośli, dzieci tylko dlatego umierają, że lekarze mają
związane ręce. Niektórzy nie mają wiedzy, jak leczyć, inni bronią swoich stołków, nie chcą
przyznać się do błędu, są za dumni.
Czas na zmiany w polskiej medycynie. Mamy setki przykładów wyleczeń ciężkich chorób przy
użyciu naturalnych terapii. Czas, aby to lekarze mogli oficjalnie leczyć nas najskuteczniejszymi
metodami, a nie tymi narzuconymi przez system farmaceutyczny.
Czas, aby politycy się obudzili. Czas, aby PiS wyrzucił ze stołków medycznych tych
sprzedawczyków, którzy stoją na straży farmaceutyki. To oni blokują zmiany, to oni zabraniają
lekarzom skutecznie leczyć ludzi, to oni blokują prawdziwą wiedzę medyczną, którą stosują inne
kraje.
Kiedy ludzie dowiadują się, że ojciec, matka, żona, mąż, dziecko, umarli tylko przez
szczepionkę lub inny śmiercionośny lek firm farmaceutycznych, to po trupach dotrą do prawdy.
Jak tak dalej profesorowie medycy będą kłamać, to za niedługo wstyd będzie nosić tytuł
profesora. Nie będą się durnowato uśmiechać podczas debaty telewizyjnej, tylko w końcu zaczną
mówić i bronić prawdy.
Kwestia czasu…
https://www.youtube.com/watch?v=oO5-SnIGORg
https://www.youtube.com/watch?v=d_OBw9NDOSA
dzieci
Bardzo ważny głos Huberta Czerniaka, lekarza chorób wewnętrznych w sprawie szczepień. Pan
Czerniak uważa, że dziecko nie powinno być szczepione do pierwszego roku życia. Odporność
immunologiczną osiąga po roku życia. Przez ten czas dziecko zabezpieczone jest najlepszym
bogactwem natury, czyli mlekiem matki.
Uważa, że nie należy burzyć tych naturalnych działań zawartymi w szczepionkach toksynami.
W pierwszej dobie dziecko dostaje rtęć – 250 razy ponad dopuszczalną normę
oraz aluminium 2,500% więcej ponad normę.
Podając dziecku takie ilości toksyn, gramy w rosyjską ruletkę, czyli które dziecko zostanie
okaleczone toksynami w wyniku czego dostanie autyzm lub inną niepotrzebną chorobę.
I znowu wchodzimy w politykę, ale nie można inaczej, kiedy to politycy decydują o przepisach i
ustawach.
Moje pytanie brzmi: dlaczego do tej pory nie został zweryfikowany skład szczepionek
sprzedawany i podawany na terenie Polski?
To jest kpina, że politycy grają na nieświadomości Polaków. Mało tego. Nie dość, że nie blokują
bandyckich zapędów firm farmaceutycznych, to jeszcze szczują świadomych rodziców
sanepidem, karami, nagonką psychologiczną.
Gdzie my żyjemy?
O zgrozo….
Pan Czerniak podaje wyrok NSA – Naczelny Sąd Administracyjny z 1-08-2013 roku, który
mówi, że sanepid nie ma prawa orzekania kar za nieszczepienie dzieci. To jest niesamowita
wskazówka dla rodziców.
Jest o co walczyć, ponieważ autyzm w Europie występuje raz na dwa tysiące szczepień, a w
Polsce raz na… 48 porodów.
Znowu jesteśmy liderami nie w tej materii co potrzeba. Jest to efekt kolonizacji Polski. Tak jak
ekonomicznie tak medycznie zostaliśmy przejęci przez potężne lobby, które przytuliło do siebie
polityków i urzędników.
https://www.youtube.com/watch?v=OOYKZ0cvlNU
wiele chorób?
Przez stulecia warunki atmosferyczne na ziemi uległy zmianie. Prawdopodobnie przed potopem
opisanym w Biblii, atmosfera wynosiła około 1500 hPa. Ludzie żyli ponad 900 lat: Adam-935
lat, Matuzalem-969 lat, Noe-941 lat.
Kiedy warunki atmosferyczne zmieniły się, czyli atmosfera, którą oddychamy uległa zmianie,
nasze życie zostało 10-krotnie skrócone.
Atmosfera do zmiany?
Temat nie jest zbadany dla różnych przypadków chorobowych, jednak dr. Jan Pokrywka
proponuje zbudowanie otoczenia, które istniało wieki temu.
Organizmom żyjącym obecnie na ziemi bardziej brakuje dwutlenku węgla, niż tlenu. Przez to, że
jest tak mało dwutlenku węgla, tlen nie jest wyrzucany z hemoglobiny w naczyniach
włosowatych organizmu i nie potrzebnie przechodzi do krwi żylnej, słabo utleniając płyny
tkankowe.
Przy zwiększonej podaży dwutlenku węgla, stosując tryb oddychania zalecany przez profesora
Konstantyna Butejko, zmniejszamy utratę dwutlenku węgla z organizmu.
Przepis doktora Pokrywki jest prosty, ale trudny do wdrożenia. Podstawową sprawą jest
zwiększenie ilości dwutlenku węgla w sypialniach, w których śpimy.
Jednym ze sposobów jest szczelny namiot rozstawiony w... sypialni. W takich warunkach
osiągamy wyższy poziom dwutlenku węgla o około 0,5%, czyli 15 razy więcej, niż na zewnątrz.
Właściwy poziom dwutlenku węgla to 1,5-2% czyli dużo więcej, niż w naszej atmosferze.
Według doktora Pokrywki niska temperatura w sypialni, to dopiero jeden z etapów wytworzenia
doskonałej atmosfery.
Dwutlenek węgla rozpuszczając się w wodzie doprowadza do reakcji tworzenia się kwasu
węglowego, czyli zakwaszanie tkanek dwutlenkiem węgla.
Jeżeli jest dużo dwutlenku węgla w płynie tkankowym, to jest taka sama ilość we włośniczkach,
co powoduje wypychanie tlenu z oksyhemoglobiny. Na miejsce tlenu w hemoglobinie wchodzi
dwutlenek węgla tworząc hemoglobinę dwutlenkową. W takich warunkach następuje transport
dużej ilości tlenu do tkanek/komórek.
Innymi słowy: im więcej dwutlenku węgla tym więcej tlenu w całym organizmie.
I tu jest problem, ponieważ najlepiej byłoby kupić tanie urządzenie, które automatycznie mierzy
i uzupełnia niedobór dwutlenku węgla w sypialni/mieszkaniu/domu.
Na rynku dostępnych jest za kilka tysięcy generator dwutlenku węgla w użyciu dla roślin. Nie
wiem czy ktoś to testował w sypialni. Dlatego pozostaje kupić miernik CO2, butle z
dwutlenkiem węgla i samemu dozować jego ilość.
Być może w jakieś części świata istnieje domowe urządzenie monitorujące i dawkujące C02.
Jednak sama butla i miernik to za mało. Musimy idealnie uszczelnić okna i drzwi, w przeciwnym
wypadku CO2 natychmiast ucieknie.
Ważna jest także wilgotność powietrza w sypialni, powinna być nie większa niż 70%.
Po co to wszystko robimy?
Osoby chore mogą bardzo szybko pozbyć się wielu dolegliwości. Mówimy tu o takich chorobach
jak na przykład nowotwory, dlatego warto przynajmniej zapoznać się z kolejnym odkrywaniem
zdrowia.
Optymalnie byłoby do przepisu na zdrową atmosferę dodać ciśnienie 1500 hPa. Jednak jest to
możliwe do osiągnięcia tylko w budynkach normobarycznych lub w komorach hiperbarycznych.
W normalnych warunkach budynki takie rozleciałby się, ponieważ przy takim ciśnieniu nacisk
na m2 wynosi około 5 ton.
Jan Pokrywka zaleca dodatkowo włączyć w sypialni ujemny jonizator, który regeneruje i ładuje
powietrze jonami ujemnymi, co też poprawia energetykę powietrza. Lampy solne również
dobrze jonizują powietrze.
Jak oddychać?
Dla osób, które nie chcą bawić się w aparatury mamy przepis na... prawidłowe oddychanie.
W celu zatrzymania jak najwięcej ilości dwutlenku węgla w organizmie, należy oddychać
równo-płytko lub głęboko powoli wypuszczając powietrze.
Średnio bez wysiłku człowiek oddycha 8 razy na minutę. Naszym zadaniem jest zmniejszyć tę
ilość do 3-4 oddechów na minutę.
Wiem, jest to trudne zadanie, ale przynajmniej wykonajmy w ten sposób 20-30 oddechów
dziennie:
https://www.youtube.com/watch?v=2BVM8E20Qd8
glifosat... do picia?
Jak bardzo można upodlić się, aby dostać od korporacji sponsoring czy inne korzyści
majątkowe?
"Nie wierzę, że w Argentynie glifosat powoduje wzrost zachorowalności na raka. Można go pić i
nie zaszkodzi!!!" - mówi Patrick Moor.
Patrick Moor odpowiedział: "Byłbym szczęśliwy... właściwie to nie, ale wiem, że nie zaszkodziłby
mi".
"Dr Patrick Moore jest liderem ruchu ekologicznego od ponad 40 lat. Jest współzałożycielem
Greenpeace, gdzie przez dziewięć lat pełnił funkcję prezesa kanadyjskiego. Sześć lat był
dyrektorem Greenpeace International.
Skoro glifosad jest tak bezpieczny i mogą pić go mieszkańcy Argentyny, to dlaczego szanowny
doktorek nie wypił tego płynu... przed kamerami?
Jak taki człowiek mógł być założycielem Greenpeace i przez kilkanaście lat sprawować w
niej funkcje kierownicze?
Skoro glifosat niszczy większość chwastów, to według byłego prezesa Greenpeace, możemy go
pić jak wodę?
I tu jest pewien wybieg... gdyby szanowny doktorek dodał: "możemy pić glifosat, ponieważ jest
tak bezpieczny jak coca-cola", to już byłby bliżej prawdy. Ponieważ coca-cola świetnie nadaje
się jako środek do czyszczenia rdzy lub aparatów na zęby, a tyle osób to świństwo pije...
Co mamy począć z takimi osobnikami, którzy na siłę wypychani są przed ekrany telewizorów?
Zauważyłem ostatnio ciekawą prawidłowość. Media głównego nurtu w Polsce piszą o faktach,
które my opisujemy od lat. Dopiero jak społeczeństwo wyśmiewa ich sprzedajne tezy, to wtedy
wiedzą, że nie mogą dłużej tkwić w kłamstwach.
Przykład?
Teraz uwaga. Po kilku latach naszego pisania, media głównego nurtu przebąkują o: jednym
światowym państwie, jednym światowym banku, jednym światowym wojsku, czyli to o czym
piszemy od 3 lat.
Nie każda prawda wychodzi na światło dzienne, jednak warto ośmieszać Wałęsów, Tusków,
Balcerowiczów, doktorków i cały system czerwonych.
https://www.youtube.com/watch?v=zyQfaPFF5vo
pacjentami?
Aby rozpoznać ich fałszywe zamiary musisz się edukować. Jednak sama wiedza to za mało.
Popatrz na lekarzy, pielęgniarki, naukowców. Obrzucą cię napakowaną umysłami wiedzą.
Jednak jest ta druga strona medycyny: czarna, przekupna, chciwa. Wielu lekarzy za błyskotki w
postaci wycieczek, stałej pensji, drogich prezentów jest w stanie świadomie/nieświadomie zabić
swoich pacjentów.
Mocne słowa, ale dokładnie tym jest branża rakowa, gdzie tylko 3% pacjentów jest w stanie
cieszyć się życiem po chemioterapii. Ta metoda jest tak nieskuteczna, że już dawno powinna być
wycofana, zabroniona, zakazana.
Ufamy im, a duża część fachowców w białych fartuchach sprzedała się firmom
farmaceutycznym.
To jest nie do zrozumienia, jak mogli związać się z oszustami, często ze zbrodniarzami. Przecież
wiele leków farmaceutycznych nie leczy tylko skraca pacjentowi życie, dając obłudną nadzieję
przetrwania.
Skąd wziął się autyzm, choroba, która do lat 70-tych nie występowała?
Przemyśl jej wypowiedź, ponieważ prawdziwa wiedza jest obroną na wszelkiej maści oszustów.
https://www.youtube.com/watch?v=ubnwmk9e8mc
choroby AIDS
Od kilkudziesięciu lat informują nas o straszliwej chorobie jaką jest AIDS. Kilka lat temu była
mocna nagonka, potężna kampania informacyjna, a raczej dezinformacyjna.
Człowiek nawet bał się witać z nieznanymi osobami. Wmówiono nam, że można zarazić się
wirusem HIV przez ślinę, seks, a nawet przez funkcjonowanie w otoczeniu zarażonej osoby.
https://www.youtube.com/watch?v=lwYHUTkaUsw
"Obecnie osoby zarażone na HIV umierają na choroby wątroby, wskutek negatywnego działania
farmaceutyków. Nie ma to nic wspólnego z AIDS. Podawane są śmiercionośne leki, które nie
leczą tylko zabijają...i my sami jeszcze to finansujemy...".
https://www.youtube.com/watch?v=JGj7iSjA81M .
Niekoniecznie. On nie boi się wirusa HIV, bo zna prawdę. A prawda jest okrutna dla wszystkich
osób, które zmarły w wyniku tej choroby.
Być może słyszałaś o dwóch noblistach, którzy to uczynili, ale... nie ma na to dowodów i
nikomu innemu nie udało się tego powtórzyć.
Dlatego wielu lekarzy i naukowców mówi wyraźnie: skoro nie ma wirusa HIV, to nie ma czegoś
takiego, jak AIDS.
Ludzie umierają nie z powodu wymyślonego wirusa HIV, tyko przez działanie toksycznych
leków, które są aplikowane "chorym".
Okazuje się, że testy na HIV opracowane są przez kilku producentów, którzy nie dają żadnej
gwarancji na ich poprawność. W instrukcji nakazują robić ponowne testy, ponieważ nie są pewni
wyników. Często na pięć prób, trzy wykazują "pozytywny", a dwa "negatywny" wynik lub
odwrotnie.
Lekarz w takiej sytuacji przepisuje leki na wirusa HIV, który niszczy nie tylko wątrobę, ale na
przykład wysysa tkankę tłuszczową.
System, który czerpał olbrzymie zyski z wystylizowanego aktora, nie miał dla niego litości. Nie
dość, że umarł, to końcówkę życia miał morderczą. Wyglądał jak upiór.
Naukowcy zbadali siedliska występowania chorych na AIDS. Idealnie pokrywają się z terenami
biedoty, gdzie nie ma zagwarantowanych podstawowych warunków do życia, czyli podstawowej
opieki medycznej, czystej wody i jedzenia. Do weryfikacji osób służył im jeden test na HIV, a w
niektórych regionach nie było testów, tylko chorobę orzekano na podstawie utraty wagi ciała.
Najciekawsze jest to, że dopiero po zażyciu leków, chorzy mają większość opisanych
symptomów AIDS: choroby przewlekłe, zapalenie płuc, gruźlica, harpes, neurologiczne, rak,
reumatyzm itd.
A gdy, osoba już zarażona HIV ma chociaż jedną z tych objaw, kompletnie nie związaną z
AIDS, to natychmiast aplikują jej leki-toksyny mające zwalczyć HIV. Po ich zażyciu chory ma
całą gamę chorób "eidsowych"...
Koniecznie oglądnij poniższy film, ponieważ dokumentuje cały szwindel związany z HIV i
AIDS.
Aby pojawiły się polskie napisy, włącz film i kliknij po prawej stronie w ikonkę "napisy":
https://www.youtube.com/watch?v=DnZMzDsXw8U
Beata Andrasik
Broń masowego rażenia, jest substancją chemiczną, jądrową, radiologiczną lub biologiczną,
która ma zdolność do zabijania i przynoszenia znacznej szkody dla dużej liczby ludzi, nie
wspominając o jej negatywnych skutkach na przyrodę, otoczenie i biosferę.
Pestycydy
Smugi chemiczne
Łatwo je wykryć, ponieważ nie rozpraszają się szybko na niebie, nie są utworzone z normalnej
kondensacji na bazie wody. Smugi chemiczne wypuszczane przez samoloty są znacznie grubsze,
niż zwykłe smugi pozostawiane jako naturalny ślad po spalaniu benzyny.
Szczepionki
Obecne szczepionki są niebezpieczne dla każdej osoby, ponieważ oprócz rtęci, aluminium i
innych substancji chemicznych, zawierają organizmy zmodyfikowane genetycznie. Wywołują w
krótkim, jak i w długim okresie czasu: nowotwory, autyzm i inne niepotrzebne choroby.
Przez ingerencje chemików korporacyjnych w naturę człowieka, pojawia się coraz więcej,
wcześniej nieznanych tzw. chorób cywilizacyjnych.
Rtęć oznaczona jest jako tiomersal, glutaminian sodu – MSG, formaldehyd – płyn balsamujący,
glin znany jest z wywoływania choroby Alzheimera.
Żadna szczepionka nigdy nie została udowodniona jako, bezpieczna dla ludzi, pomimo
„opłaconych” badań opublikowanych przez naukowców korporacyjnych. Aktualne szczepienia
przyczyniają się do rozprzestrzeniania ponad 25 znanych chorób zakaźnych, w tym polio i odrę.
W Ameryce wdrożyli takie mechanizmy jak: eugenikę, profilowanie rasowe i proliferacje nie-
białych obywateli. Globaliści i bogacze udają, że pomagają niedostatecznie uprzywilejowanym
dostarczać: „żywność” i „medycynę”.
Wielu samozwańczych filantropów, jak Bill Gates i George Soros, finansują programy mające na
celu: fundowanie, promowanie i rozpowszechnianie genetycznie modyfikowanej, rakotwórczej,
napakowanej pestycydami i toksycznymi szczepionkami żywności.
W efekcie, broń masowego rażenia używana jest w imię walki z komarami, a ludność Polski,
Stanów Zjednoczonych i świata jest tak ogłupiana fluoryzowaną wodą i toksycznymi lekami,
że nie jest w stanie połączyć prostych faktów.
Nie są w stanie zrozumieć, dlaczego ktoś miałby doprowadzić ich dzieci do chorób. Za bardzo
ufają politykom, którzy powinni stać na straży prawa i blokować depopulacje społeczeństwa
światowego.
źródło: naturalnews.com
myślenie
Nie po raz pierwszy paracetamol związany jest z zakłóceniami funkcji poznawczych. Jednak jest
to pierwszy raz, kiedy użyto neuroobrazowania w celu zbadania skutków Tylenolu –
paracetamolu na funkcje umysłowe takie jak: identyfikacja i przetwarzanie błędów.
„Istotą naszej pracy jest to, że nie w pełni rozumiemy, jak paracetamol wpływa na
mózg” powiedział naukowiec Dan Randles w komunikacie prasowym. „Chociaż niedawno
przeprowadzono badanie behawioralne na temat efektów paracetamolu, to jednak chcieliśmy
wiedzieć, co dzieje się w mózgu”.
Osoby, które były pod wpływem paracetamolu nie wyłapywały wszystkich błędów!
„Cała trudność polega na tym, że musisz poruszać się bardzo szybko w przechwytywaniu
wszystkich „Idź” i powstrzymywaniu się, gdy pojawi się „Nie Idź” – mówi Randles.
Naukowcy odkryli, że uczestnicy, którzy brali paracetamol mieli znacznie mniejszą świadomość
podejmowania złych decyzji, niż pacjenci w grupie placebo. To sugeruje, że byli oni mniej
świadomi popełnianych błędów.
„Wygląda na to, że paracetamol utrudnia rozpoznawanie błędnych decyzji. Może mieć to duże
znaczenie dla kontroli poznawczej w codziennym życiu” - mówi Randles.
Warto zauważyć, że osoby biorące paracetamol miały znacznie większą tendencje do nie
reagowania na bodziec „Idź”, niż osoby w grupie placebo. To sugeruje, że paracetamol może
również zwiększyć prawdopodobieństwo “wędrówki” umysłu, przez co osoba nie będzie
wiedzieć, że popełnia błędy, podejmuje złe decyzje.
Być może to jest powód tak głębokiego uśpienia społecznego na medycynę i wiele innych
dziedzin.
Paracetamol znajduje się w wielu lekach, syropach, czopkach dla dzieci i dorosłych. Dostępny
jest bez recepty. Podawany przy bólach mięśni, stawów, kości, zębów, nerwobólach, bólach
pleców, barku i głowy, bólach miesiączkowych, w stanie gorączki, a także przy bólach po
zabiegach stomatologicznych i chirurgicznych.
źródło: naturalnews.com
Monsanto
Badanie zostało opublikowane w The Food & Chemical Toxicology Journal i zostało
przedstawione na konferencji prasowej w Londynie.
Jest to pierwsze spojrzenie na wpływ spożywania produktów GMO przez całe życie szczurów,
czyli około dwóch lat. Do tej pory, oceny bezpieczeństwa pokarmów GMO zostały oparte na
badaniach szczurów, trwających 90 dni.
Szczury karmione były NK603, odmianą kukurydzy GM Monsanto, która jest uprawiana w
Ameryce Północnej i stosowana jako pokarm dla zwierząt i ludzi. Jest to ta sama kukurydza,
która znajduje się w twoich płatkach śniadaniowych na bazie kukurydzy, w kukurydzianych
plackach, w kukurydzianych chipsach i w przekąskach.
Wyniki zostały porównane z tymi z grupy kontrolnej, w której znajdowały się szczury karmione
„czystą” dietą bez GMO i bez Roundup.
Nowotwory u szczurów obu płci, karmionych kukurydzą GMO są od dwóch do trzech razy
większe, niż w grupie kontrolnej.
Duże guzy pojawiły się u samic po siedmiu miesiącach, w porównaniu do 14 miesięcy w grupie
kontrolnej. Zespół stwierdził, że guzy były „szkodliwe dla zdrowia ze względu na bardzo duże
rozmiary”, utrudniając szczurom oddychanie i powodując problemy trawienne.
Szczury, które piły wodę z Roundup (na poziomach prawnie dozwolonych w sieci
wodociągowej) miały 200% do 300% wzrostu dużych guzów.
Szczury karmione kukurydzą GMO oraz Roundup, doznały poważnego uszkodzenia narządów,
w tym uszkodzenia wątroby i uszkodzenia nerek.
Inne efekty uboczne wystąpiły także w sercu, nadnerczu, śledzionie i układzie krwiotwórczym.
Możemy stwierdzić, że dane te podkreślają oznaki toksyczności wątrobowej, prawdopodobnie z
powodu nowych pestycydów, specyficznych dla każdej kukurydzy GMO. Ponadto, niezamierzone
bezpośrednie lub pośrednie konsekwencje metaboliczne spożywania GMO nie mogą być
wykluczone”.
„To odkrycie pokazuje niezwykłą liczbę guzów rozwijających się szybko i bardziej agresywnie –
szczególnie u samic. Jestem zszokowany negatywnymi skutkami GMO na zdrowie”.
Chociaż kukurydza GMO nie jest dostępna w brytyjskich supermarketach, to jest podawana
zwierzętom gospodarskim takim jak: kurczęta, świnie i krowy. Mustafa Djamgoz, profesor
Biologii Nowotworów w Imperial College w Londynie, powiedział, że ustalenia dotyczące
jedzenia kukurydzy GMO były zaskoczeniem.
„Jesteśmy tym, co jemy,” dodał. „Pracuję nad rakiem na poziomie molekularnym. Istnieją
dowody na to, że to co jemy wpływa na naszą budowę genetyczną i może włączać i wyłączać
różne geny w naszym organizmie”.
źródło: naturalnews.com
fałszowane!
W ciągu ostatnich kilku lat, coraz więcej specjalistów zaczęło mówić prawdę, trudną do
przełknięcia dla wielu osób. Doktor Richard Horton jest redaktorem naczelnym w
czasopiśmie Lancet. Jest to najbardziej szanowane pismo medyczne na świecie. Do tej pory,
cokolwiek ukazało się w Lancet, było świętością i wyznacznikiem kierunków w medycynie.
„Sprawa przeciwko nauce jest prosta: większość literatury naukowej, być może połowa, może
być nieprawdziwa. Ich fałsz polega na nierzetelności. Badania przeprowadzane są na małą
skalę, na małych rozmiarach i na małej ilości próbek. Przez to są niewiarygodne, a ich analiza i
wnioski uderzają w konflikt interesów. Nauka podjęła zwrot ku ciemności”.
Jest to dość niepokojące, biorąc pod uwagę fakt, że wszystkie badania sponsorowane przez
farmacje są wykorzystywane do opracowania leków, szczepionek, do szkolenia personelu
medycznego, do kształcenia studentów medycyny i używane w wielu innych aspektach.
Bardzo często zdarza się, że odrzucamy wiele wspaniałych badań opracowanych przez
ekspertów i naukowców z różnych instytucji na całym świecie, którzy nie są „recenzowani” i nie
pojawiają się w „wiarygodnych” czasopismach medycznych. Jednak, „recenzowane” już nie jest
odpowiednikiem prawdy, a „wiarygodne” traci wartość w oczach uczciwych lekarzy i
ekspertów.
To jest nic innego, jak przekroczenie granic uczciwości. To wszystko podąża w kierunku
przestępstwa.
Kolejną osobą, która otworzyła oczy na prawdę jest redaktor naczelny New England Medical
Journal (NEMJ) – Dr Marcia Angell. Jest to jedno z najbardziej prestiżowych czasopism
medycznych na świecie.
„To jest po prostu niemożliwe, aby wierzyć jakimkolwiek badaniom klinicznym, aby polegać na
ocenie zaufanych lekarzy lub autorytatywnym informacjom medycznym. Nie mam przyjemności
w oznajmianiu tego wniosku, do którego doszłam powoli i niechętnie, po moich dwóch dekadach
pracy jako redaktor New England Journal of Medicine”.
Dokumenty otrzymane przez Lucija Tomljenovic, PhD, z Grupy Naukowej Neural Dynamics w
Klinice Okulistyki i Nauk Wizualnych na Uniwersytecie Kolumbii Brytyjskiej, informują:
Ta straszne informacje mogą wydawać się przytłaczająca dla tych, którzy wierzą we wszystkie
publikowane badania, w słowa medialnych lekarzy. Z tego wynika, że rzeczywistość jest jeszcze
bardziej skomplikowana, niż nam się wydaje.
Uczciwi naukowcy, lekarze, politycy, będą musieli od nowa budować zaufanie, wiarę w
ogólnodostępną medycynę. A przede wszystkim, należy zweryfikować metody leczenia wielu
chorób, jak i dostępne na rynku lekarstwa.
źródła: collective-evolution.com
badania naukowe
Na początku stycznia tego roku, Dr Sin Hang Lee, MD FCAP, dyrektor z Laboratorium
Diagnostyki Molekularnej Milford w Connecticut, udowodnił, że przewidywania Dr. Dalbergue
są poprawne.
Japońskie władze sanitarne odwołały swoją rekomendację szczepionek przeciw HPV w 2013
roku z powodu troski o zdrowie pacjentów. W tym czasie, japońscy urzędnicy rozpoczęli pełne
dochodzenie w sprawie szczepionek przeciw HPV.
Dr Lee odkrył domniemane oszustwo w Nowej Zelandii. Uzyskał serię e-maili świadczących o
korupcji.
„To jest moja opinia, że Dr Pless, i ci których nazwiska pojawiły się w wiadomości e-mail
dołączonych do tej skargi, i wszyscy, którzy ślepo odrzucili możliwość potencjalnej toksyczności
nowo utworzonego genu DNA HPV L1 / związku AAHS i promowali szczepienia HPV, powinni
ponieść odpowiedzialność za swoje działania. Nie ma usprawiedliwienia na celową ignorancję
dowodów naukowych. Nie ma usprawiedliwienia dla celowego kłamstwa, na korzyść szczepienia,
kosztem interesu publicznego”.
Młode kobiety umierają i tracą szansę na poczęcie dzieci po zastosowaniu szczepionki HPV.
W roku 2012 Dr Lee został powołany w celu zbadania śmierci Jasmine Renata w Nowej
Zelandii, która zmarła 6 miesięcy po otrzymaniu szczepionki Gardasil.
Dr Lee stwierdził:
„Wykrycie tych fragmentów obcego DNA w próbkach post-mortem sześć miesięcy po szczepieniu
wskazują, że niektóre z resztkowych fragmentów DNA z genu wirusowego lub plazmidowego
wstrzykiwanego z Gardasil® są chronione przed degradacją w postaci kompleksu DNA-glinu w
makrofagi; lub przez integrację do genomu ludzkiego. Niezdegradowane fragmenty wirusowe i
plazmidowe DNA aktywują makrofagy, powodując, że uwalniają czynnik martwicy nowotworu,
zawały depresyjne, które mogą wywoływać porażenie śmiertelne u zwierząt i ludzi”.
List dr Lee Sin Hang, powinien być główną wiadomością w mediach. Nigdzie nie można znaleźć
nawet jednej wzmianki o tej historii. Szczepionka HPV cieszy się poparciem mediów głównego
nurtu i akceptacją medyczną w Stanach Zjednoczonych. Jakikolwiek reporter mediów głównego
nurtu w USA, który odważy się napisać o kontrowersji wokół Gardasil, zostaje ośmieszany, a
jego kariera zostaje zniszczona.
Amerykańskie prawo nie pozwala nikomu pozywać Merck lub innego producenta szczepionek,
bo Kongres USA dał im całkowite zwolnienie z pozwów cywilnych w 1986 roku, i ochronę
prawną, która daje im przepustkę do umieszczania tylu szczepionek na rynku, ile tylko chcą.
Zostało to podtrzymane przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych w roku 2011. Ponadto,
Narodowy Instytut Zdrowia otrzymuje należności licencyjne ze sprzedaży szczepionki Gardasil.
Więc nie oczekuj obiektywnych, prawdziwych informacji z mediów głównego nurtu lub od
niektórych, a raczej większości lekarzy.
Korporacja Merck nie ma takiej ochrony prawnej poza USA, i to tutaj, należy znaleźć informacje
dotyczące spraw sądowych o urazach i zgonach związanych z Gardasil.
źródło: healthimpactnews.com