You are on page 1of 9

Król życia, czyli 800 metrów

by

Fadi Chakkour

Fadi Chakkour
ul. Tyniecka 72
02-621 Warszawa
535-548-282
FADE IN:

96. WN. BAR - NOC

EDWARD i SZEF, wyraźnie upojony. Bar pusty, obsługa robi


porządki na koniec dnia. EDWARD wciąż w masce Vadera. Postać
SZEFA odbija się w czarnych okularach maski.

SZEF
Wspinamy się razem na Kanczendzongę,
osiem i pół kilometra w górę, ja
złamałem nogę na siedmiu tysiącach.
Załamała się pogoda. Walczymy o życie.
Plecak z prowiantem runął w przepaść.
Głód, przeraźliwy głód. Umieram.
(udaje, że kona)
A co robisz ty?
(pauza)

Po krótkim namyśle postanawiasz zjeść moją... prawą nogę.

(pauza)
Jedziemy uchachani samolotem na
wyprawę, a za kilka tygodni
wpierdalasz ze smakiem moją nogę.

EDWARD dostaje ataku śmiechu.

SZEF
Ty, to jest raczej smutna historia,
nie uważasz? Widzisz, są sytuacje,
kiedy musisz być fiutem.

SZEF obserwuje wnikliwie nieznajomego. Jego twarz odbija się


w plastikowej masce Vadera. Po dłuższej chwili, ni stąd ni
zowąd, pyta.

SZEF
Ty, gdybyś nie był kim jesteś, to kim
byś chciał być?

EDWARD
Gangsterem. Nie miałbyś gdzie trzymać
obciętych końskich łbów.

EDWARD i SZEF wybuchają śmiechem.


2.

SZEF
A ja żigolakiem. Mam gadkę, kobiety
mnie uwielbiają, ja je też lubię.

97. WN. BAR - NOC

EDWARD i SZEF, wyraźnie upojony. Bar pusty, widać krzątającą


się obsługę. Teraz to SZEF ma na głowie maskę Vadera, EDWARD
siedzi i popija oranżadę, uśmiechnięty, w stroju Vadera choć
bez głowy i rękawic.

SZEF
(zaczepnie, przekornie)
Jutro cię zwolnię.

EDWARD ma niezwykle poważną twarz. Kontrastuje z tym śmiech


EDWARDA (z V.O.).

EDWARD (V.O.)
(śmiech)
Ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha, ha...

EDWARD
Ale ja u ciebie już nie pracuję.

SZEF
To cię zatrudnię i cię zwolnię. Zrób
mi tą przyjemność, daj się zatrudnić.

SZEF na kolanach błaga EDWARDA, by dał się zatrudnić. SZEF


dostaje ataku czkawki. EDWARD stara się przestraszyć SZEFA,
by mu przeszło.

EDWARD
(strasząc)
Nie zrobisz ... budżetu.

SZEFOWI w mig mija czkawka.

SZEF
Dzięki.

SZEF
Wiesz, gdybyś był na moim miejscu, też
by cię nie lubili. Ludzie tak mają. To
przeciętniaki, słabeusze,
(akcentując)

(MORE)
3.

SZEF (CONT'D)
gaduły. Kiedyś, każdy chciał być
piratem bez oka. A ja akurat tak się
składa, że zostałem złym piratem bez
oka.

Robi z dłoni hak i łapie za drinka. Wstaje, podchodzi na


centymetr do EDWARDA.

SZEF
W szkole pani kiedyś każdego pytała:
kim chcesz być, jak będziesz duża
Aniu? I Ania wstaje i mówi:
(naśladując)
baletnicą. To ja się kurwa pytam,
dlaczego Ania nie jest baletnicą,
tylko stoi, jara szlugi przed wejściem
do biura i stęka na ten cały boży
świat? Idę do kibla.

EDWARD (V.O.)
Ja - jestem - baletnicą. Plączą mi się
jeszcze nogi... ale ... jestem

SZEF zmierza do ubikacji. Po chwili słychać dźwięk dzwonka


jego telefonu.

Wyświetlacz telefonu.

Dzwoniący numer. Edward zerka odruchowo na brzęczący telefon.


Na tapecie telefonu zdjęcie. Na pierwszym planie wielka
wiewiórka i kilka wyglądających jak krasnale postaci. Na
głowach trójkątne kapelusze zrobione z gazety.

To Edward, jego Ojciec, Kapsel i Koledzy w chwili, kiedy


tańczyli w parku. Za wiewiórką, której Szef robił wtedy
zdjęcie, flesz oświetlił i wychwycił tańczące w głębi, w
ciemności postacie.

98. WN. MIESZKANIE EDWARDA - KUCHNIA - DZIEŃ

Przy stoliku EDWARD. Ma jeszcze ślad pod okiem. Zdenerwowana


NORMA. Kroi na tarce długiego, zielonego ogórka. Obok FRANIA
- oczywiście z dyktafonem. Odsłuchuje nagrane wcześniej
fragmenty, między innymi grupę japońskich turystów z
kawiarni. EDWARD ma przed sobą futerał z brzytwami. Wyjmuje
jedną z nich i zaczyna się bawić. FRANIA chce zrobić po
chwili dokładnie to samo.
4.

NORMA
Po co ci te brzytwy?
(podniesionym głosem)
Frania nie dotykaj, bo paluchy sobie
potniesz.

EDWARD robi groźną, psychopatyczną minę i patrzy przeciągłym


wzrokiem na NORMĘ. Nie wygląda to normalnie.

NORMA
Skąd je masz? Po co ci to? Na dobre ci
odwaliło?

EDWARD nerwowo skręca głowę kilkakrotnie w lewą stronę i


wysuwa przy tym język. Wygląda to na nerwowy tik. Patrzy na
NORMĘ, po chwili tik ustaje, a EDWARD wybucha śmiechem.

Wydaje się, że NORMA traci powoli cierpliwość. W czasie


rozmowy za każdym razem, gdy się odwraca, EDWARD robi miny do
FRANI.

NORMA
(przez zaciśnięte zęby)
Chodzisz na te rozmowy o pracę i co? I
nic. Nawet gdybyś nie miał szczęścia,
już dawno powinieneś mieć ze trzy. Jak
małpę posadzisz przed klawiaturą to z
rachunku prawdopodobieństwa wynika, że
wcześniej czy później napiszę ci Romeo
i Julię.

EDWARD sięga po oranżadę i za jednym razem wychyla całą


butelkę, co obserwuje z zachwytem FRANIA.

EDWARD
To moja pani, oto miłość moja. William
Szekspir.

NORMA
Ja w ogóle nie wiem, co ty robisz całe
dnie i skąd masz te pieniądze. W karty
grasz? Szlajasz się z tymi menelami.
Wracasz poobijany, co to za
towarzystwo, co to za ludzie? Kiedyś
cię któryś nożem pod żebro dźgnie i
dopiero będzie kłopot. Jesteś
wykształcony, z doświadczeniem, znasz
języki, jako tako wyglądasz...

FRANIA robi skośne oczy, rozśmiesza EDWARDA.


5.

FRANIA
Tata jest Japończykiem Jako-Tako.

NORMA
(wkurzona)
...i pracy nie możesz znaleźć? Weź się
człowieku ogarnij. Miesiąc, dwa, trzy
można przymknąć oko na te twoje
odloty, ale... Załatwiłam ci przez
koleżankę rozmowę
kwalifikacyjną w środę. Wiedzą, że
jesteś od znajomych. Ubierz się
wreszcie normalnie, a nie jak jakiś
pajac.

FRANIA
A co będziesz robił? Będziesz pracował
w zoo, karmił krokodyle i małpy?

EDWARD robi małpę, opiera wyprostowane ręce o stół, wypina


klatkę piersiową. NORMA, wyraźnie nie jest w nastroju, nie
reaguje na wygłupy.

NORMA
Wiesz, że jesteś lepszy od tych
wazeliniarzy, co dostają pracę. Tylko
musisz chcieć. Jesteś dobry w tym co
robisz. Wierzę w ciebie. Dlaczego się
upierasz?

EDWARD przestaje się wygłupiać, staje się poważny. Patrzy


przeciągłym spojrzeniem na NORMĘ. Uśmiecha się i kiwa głową
„ok, pójdę”. NORMA tym razem odpowiada uśmiechem.

FADE OUT:
KATALOG KART
SCEN
STRONA: 1/5
DATA: 05-05-2021
Król życia, czyli
SCENA NR: 96 WN / PL: WN.
800 metrów
STRONA TEKSTU: 118 PORA DNIA: NOC
LICZBA STRON: 1 1/8 SERIA: ----.

OPIS SCENY: Rozmowa Szefa i Edwarda w pustym barze.


OBIEKT: BAR
LOKALIZACJA: 00-684 Warszawa, Wspólna 52/54
SEKWENCJA: ----. DOBA: 1

AKTORZY: KOSTIUMY: REKWIZYTY:


EDWARD EDWARD - Strój Vadera (Maska, rękawice) EDWARD - Maska Vadera, rękawice,
SZEF SZEF - garnitur (eleganckie czarne buty, drink.
granatowe spodnie, marynarka, jasno SZEF - Drink
niebieska koszula, granatowy krawat)

EPIZODYŚCI / STATYŚCI: CHARAKTERYZACJA: POJAZDY:


Obsługa baru (3) Ułożona fryzura EDWARD -------
ułożona fryzura SZEF

KASKADERZY: DEKORACJA WNĘTRZ: EFEKTY SPECJALNE:


------- Stałe elementy BARU + wyposażenie Brak
wynajętej lokacji
Stoliki (3)
Krzesła (9)
Kanapa
ZWIERZĘTA / TRESERZY: DODATKOWA EKIPA: MUZYKA / DŹWIĘK / AV:
------ ----- Grająca taneczna muzyka w tle (w
barze).

INNE:

------
UWAGI:
----
KATALOG KART
SCEN
STRONA: 2/5
DATA: 05-05-2021
Król życia, czyli
SCENA NR: 97 WN / PL: WN.
800 metrów
STRONA TEKSTU: 119 PORA DNIA: NOC
LICZBA STRON: 1 5/8 SERIA: ----

OPIS SCENY: Rozmowa Szefa i Edwarda w pustym barze..


OBIEKT: BAR
LOKALIZACJA: 00-684 Warszawa, Wspólna 52/54

SEKWENCJA:
--
DOBA: 1

AKTORZY: KOSTIUMY: REKWIZYTY:


EDWARD EDWARD - Strój Vadera (Bez maski i rękawic) Oranżada EDWARD
SZEF SZEF - maska Vadera, garnitur (eleganckie Drink,telefon, maska Vadera SZEF
czarne buty, granatowe spodnie, marynarka,
jasnoniebieska koszula, granatowy krawat)

EPIZODYŚCI / STATYŚCI: CHARAKTERYZACJA: POJAZDY:


Obsługa baru (3) Ułożona fryzura EDWARD ------
ułożona fryzura SZEF

KASKADERZY: DEKORACJA WNĘTRZ: EFEKTY SPECJALNE:


-------- Stałe elementy BARU + wyposażenie ----
wynajętej lokacji
Stoliki (3)
Krzesła (9)
Kanapa
ZWIERZĘTA / TRESERZY: DODATKOWA EKIPA: MUZYKA / DŹWIĘK / AV:
---- --- Grająca taneczna muzyka w tle (w
barze).

INNE:
----
UWAGI:
Możliwość realizacji zdjęć w dzień. Wykonanie fotografii po zmierzchu z udziałem EDWARDA, KAPSLA I KOLEGAMI w
PARKU.
KATALOG KART
SCEN
STRONA: 3/5
DATA: 06-05-2021
Król życia, czyli
SCENA NR: 98 WN / PL: WN.
800 metrów
STRONA TEKSTU: 122 PORA DNIA: DZIEŃ
LICZBA STRON: 2 SERIA: -----

OPIS SCENY: Rozmowa Normy z Edwardem na temat sensu rozmów o pracę .


OBIEKT: MIESZKANIE EDWARDA - KUCHNIA
LOKALIZACJA: 01-373 Warszawa, Jana Olbrachta 122
SEKWENCJA: -------- DOBA: 1

AKTORZY: KOSTIUMY: REKWIZYTY:


EDWARD EDWARD - Niebieskie skarpetki, jeansowe Futerał brzytew, oranżada EDWARD
NORMA spodnie, czerwona koszulka Ogórek, tarka NORMA
FRANIA NORMA - czarna koszulka, bordowe spodnie, Dyktafon FRANIA
ciapy
FRANIA - koszulka supermana, czerwone
spodnie, różowe skarpetki

EPIZODYŚCI / STATYŚCI: CHARAKTERYZACJA: POJAZDY:


----- ułożona fryzura, ślad po pobiciu Edward ----
Ułożone rozpuszczone włosy NORMA
Włosy ułożone w kucyki FRANIA

KASKADERZY: DEKORACJA WNĘTRZ: EFEKTY SPECJALNE:


-------- Nowoczesny zestaw mebli kuchennych ----
Stolik (1)
Krzesełka (4)

ZWIERZĘTA / TRESERZY: DODATKOWA EKIPA: MUZYKA / DŹWIĘK / AV:


---- ---- Fragmenty nagrań japońskich
turystów z kawiarni grające w
rekwizycie DYKTAFONU.

INNE:
-------
UWAGI:
-----

You might also like