You are on page 1of 1

GISELLE RECENZJA

Giselle to francuski balet, który powstał podczas


romantyzmu. Swoją premierę miał w 1841 roku, w
Paryżu. Jest to tragedia opowiadająca o pięknej,
nieśmiałe, wiejskiej dziewczynie, która zakochała się w
księciu przebranym za wieśniaka. Kiedy jego tożsamość
zostaje ujawniona przez jego rywala, Hilariona, Giselle
traci rozum i umiera z powodu złamanego serca. Po jej
przedwczesnej śmierci duch Giselle chroni jej kochanka
przed zemstą grupy złych duchów kobiecych o imieniu
Wilis.
Miałam okazję zobaczyć tą sztukę 25 listopada w
teatrze wielkim. Główne postacie grali Chinara Alizade,
jako Giselle i Vladimir Yaroshenko, jako Książe Albert
Śląski. Z tancerzami pracowała wybitna Maina Guelgud,
która przywróciła Giselle na scenę w Polsce. Bardzo mi
się on podobał. Moimi ulubionymi elementami były
sceny zbiorowe, które były bardzo efektowne i stroje
tancerzy. Bardzo wpasowywały się w klimat całego
przedstawienie. Widziałam kilka baletów, natomiast
ten jest moim ulubionym. Bardzo się cieszę, że miałam
okazję go zobaczyć.
Do 26 maja można obejrzeć ten balet na platformie
OperaVision.

You might also like