You are on page 1of 80

ANTHONY DE MELLO

NICZEGO SI NIE WYRZEKA, DO NICZEGO SI NIE PRZYWIZYWA

I Przyszedem na wiat w redniozamonej, asymilowanej rodzinie ydowskiej w Wiedniu, wychowywaem si wic i ksztaciem w warunkach pod wieloma wzgldami identycznymi z warunkami, ktre uksztatoway Freuda !ultura, jaka przekaza mi mj dom, potem gimnazjum, wreszcie "niwersytet Wiede#ski, niewiele si zmienia od czasu, gdy pi$dziesi%t lat wczeniej ksztaci si tu Freud &yo wic rzecz% naturalna, e gdy tylko zacz%em samodzielnie myle$, czytaem Freuda Po zapoznaniu si z jego wczeniejszymi pracami, z zapaem studiowaem ' w miar ich ukazywania si ' nastpne, pocz%wszy od rozprawy Poza zasada przyjemnoci ()*+,- oraz .go i id ()*+/-, po prace ostatnie, w ktrych najpeniej rozwin% swoje myli 0ozumienie pism Freuda znacznie mi tedy uatwiao to, e mogem ledzi$ jego myli w miar jak wznosi 1udowle psychoanalizy, rozpoczt% na kilka lat przed moim urodzeniem "atwiaa mi to rwnie okoliczno$, e s% przeszedem proces analityczny, a take 2akt, i poznawaem psychoanaliz, yj%c w tym samym, jedynym w swoim rodzaju klimacie kulturalnym Wiednia, w ktrym pracowa i myla Freud !iedy dane mi 1yo w wieku rednim rozpocz%$ nowe ycie w 3tanach 4jednoczonych i zacz%em czyta$ i omawia$ prace psychoanalityczne po angielsku, odkryem, e lektura Freuda w przekadach na ten jzyk wywouje zupenie inne wraenie ni zapoznawanie si z nimi w oryginale stao si dla mnie jasne, e w wersjach angielskich uleg w znacznej mierze zatracie przenikaj%cy pisma Freuda w oryginale tak istotny dla niego humanizm W dziele 5raumdeutung ()*,,-, ktre dao pocz%tek naszemu rozumieniu znaczenia snw, a take natury i potgi niewiadomoci, Freud przedstawia wasna trudna walk o zdo1ywanie coraz wikszej samowiadomoci W innych pracach wyjania, dlaczego uwaa, i jest niez1dne, a1y kady z nas podj% to samo zadanie We wszystkim, co pisze, pokazuje nam ' w su1telny, przekonywaj%cy, czsto wspaniay w s2ormuowaniach spos1' ze my, jego czytelnicy, te mogli1ymy skorzysta$ z podo1nej wyprawy po poznanie samego sie1ie Freud ukaza nam, jak dusza moe sta$ si wiadoma samej sie1ie 61znajomienie si z najg1szymi warstwami duszy ' dotarcie do najstraszliwszych nawet piekie oso1istych ' nie jest przedsiwziciem atwym 6dkrycia Freuda, a co wicej spos1, w jaki je nam przedstawia, wywouj% w nas przekonanie, e ta stawiaj%ca wielkie wymagania i potencjalnie nie1ezpieczna podro po samopoznanie przyniesie nam w rezultacie to, e staniemy si 1ardziej ludzcy, e nie 1dziemy ju niewoleni ' i to nie zdaj%c so1ie sprawy z tego ' przez dziaaj%ce w nas mroczne siy 7ziki z1adaniu 8rde mocy owych sil i dziki ich

zrozumieniu zaczniemy nie tylko lepiej so1ie z nimi radzi$, lecz take staniemy si zdolni do g1szego rozumienia 1li8nich, opartego na prawdziwym wspodczuwaniu Pracuj%c i pisa$ Freud czsto mwi o duszy ' o jej naturze i strukturze, rozwoju, waciwociach, o tym, w jaki spos1 przejawia si ona we wszystkim, co czynimy, o czym marzymy i nimy 9iestety nikt, kto czyta go w przekadach angielskich, nie moe si tego domyli$, poniewa niemal wszystko, co u Freuda odnosi si do duszy i do tego, co z ni% zwi%zane, w przekadach tych znikno 5en 2akt, ktry %czy si z wprowadzeniem 1dnych lu1 niewaciwych odpowiednikw wielu najwaniejszych poj$ psychoanalitycznych sprawia, e 1ezporednie i zawsze g1okie oso1iste wezwania kierowane przez Freuda do wsplnego nam czowiecze#stwa przemieniaj% si dla czytelnika przekadw angielskich w a1strakcyjne, 1ezoso1owe, czysto teoretyczne, uczone i stechnicyzowane ' krotko mwi%c, naukowe ' stwierdzenia dotycz%ce oso1liwego i nader zoonego dziaania naszego umysu 4amiast wpaja$ nam g1ok% wraliwo$ na to, co w kadym z nas naj1ardziej ludzkie, tumacz staraj% si doprowadzi$ czytelnika do naukowej postawy wo1ec czowieka i jego poczyna#, do naukowego rozumienia niewiadomoci i sposo1w, w jakie wpywa ona na nasze zachowania 4daem so1ie spraw z tego w latach czterdziestych, kiedy podj%em si kierowania instytucja psychiatryczna dla dzieci, 3zkoa 6rtogeniczna przy "niwersity o2 :hicago :zonkowie personelu, z ktrymi zacz%em pracowa$, 1yli 1ardzo oczytani we Freudzie; przekonani, e przyswoili so1ie jego myli, starali si swj spos1 rozumienia Freuda wprowadzi$ w ycie, w pracy z dzie$mi 4naczne teoretyczne zrozumienie procesw niewiadomych, do jakiego doszli podczas studiw nad Freudem, pozostao dokadnie takie wanie< teoretyczne wykazao znikoma uyteczno$ w pomaganiu dzieciom cierpi%cym na cikie za1urzenia psychiczne; czsto okazywao si w tym nawet przeszkoda &yo to zrozumienie wyrozumowane, oparte na emocjonalnym dystansie Potrze1na za 1ya przede wszystkim emocjonalna 1lisko$, ktra 1ierze si z 1ezporedniego, wspodczuwaj%cego =sympathetic> rozumienia wszystkich przejaww duszy danego dziecka, a wic tego, co powoduje u niego za1urzenia i dlaczego Potrze1ne 1yo to, o czym Freud czasem mwi wprost, ale znacznie czciej implicite< spontaniczna sympatia midzy nasza niewiadomoci% a niewiadomoci% drugiego czowieka, odzew uczuciowy naszej duszy na dusze drugiego czowieka 6so1y nale%ce do personelu 3zkoy, czytaj%c Freuda w przekadzie, w ogle si z tym nie zetkny; nie mona od kogo oczekiwa$, e zacznie rozumie$ dusze ludzka, skoro nigdy si o niej nawet nie wspomina 9ajgorsze w istniej%cych przekadach jest to, e

wprowadzaj% one a1strakcje, w czytelniku 1owiem atwo si wtedy wytwarza dystans wo1ec wszystkiego, co Freud chce przekaza$ o wewntrznym yciu ludzkim i wewntrznym yciu samego czytelnika Psychoanaliza zamienia si w przekadach angielskich w co, co odnosi si i stosuje do innych, przy1ieraj%c posta$ systemu intelektualnych konstrukcji W konsekwencji ten, kto zapoznaje si z psychoanaliza, odwodzony jest od potraktowania jej w spos1 oso1isty ' odwodzony jest od wgl%du we wasna niewiadomo$ i w to wszystko, we wasnym wntrzu, czego istnienia wzdraga si on przyj%$ do wiadomoci, cho$ jest na wskro ludzkie Przez niemal czterdzieci lat wykadaem psychoanaliz ameryka#skim studentom psychiatrii i staystom &ezustannie patrzyem na to, w jak wielkim stopniu przekady angielskie utrudniaj% im prawdziwe zrozumienie Freuda i psychoanalizy ?imo ze wikszo$ moich utalentowanych i pracowitych suchaczy, ktrych miaem przyjemno$ uczy$, wiele gorliwoci wkadaa w ch$ poznania, co to jest psychoanaliza, przewanie okazywali si do tego niezdolni 4 reguy przekonywaem si, e pojcia psychoanalityczne staj% si dla nich czym, co ma suy$ wy%cznie spogl%daniu na innych, z 1ezpiecznego dystansu ' a nie czym, co ma jakikolwiek zwi%zek z nimi samymi Patrzyli na innych przez okulary a1strakcji, pr1owali ich zrozumie$ za pomoc% narzdzi intelektualnych, nie o1racaj%c nigdy spojrzenia ku wntrzu duszy czy ku wasnej niewiadomoci 6dnosio si to nawet do tych, ktrzy sami poddawali si procesowi analitycznemu ' okoliczno$ ta nie poci%gaa za so1% adnej dostrzegalnej rnicy 7ziki psychoanalizie niektrzy zaczli y$ w wikszej zgodzie z samym so1% i mogli odt%d lepiej podoa$ yciu, innym pomoga uwolni$ si od przykrych symptomw nerwicowych, ale nie zmienio to 2aktu, e mylnie ja rozumieli &ya ona w ich oczach czysto intelektualnym systemem ' umiejtna, podniecaj%ca gra, a nie zyskiwaniem wgl%du w sie1ie samego i wasne poczynania, wgl%du, ktry wi%e si z potencjalnym zagroeniem wewntrznym 5o, co analizowali, to 1ya zawsze niewiadomo$ kogo innego, niemal nigdy wasna 9ie przemyleli dostatecznie 2aktu, e a1y stworzy$ psychoanaliz i zrozumie$, jak dziaa niewiadomo$, Freud musia podda$ analizie wasne sny, zrozumie$ wasne omyki jzykowe i powody, dla ktrych sam czego zapomnia lu1 popeni czynno$ omykow% innego jeszcze rodzaju 3tudentom tym nie udao si uchwyci$ sedna Freudowskiego mylenia, poniewa ' i to stanowi najistotniejsze wyjanienie ich niepowodze# ' wszystkim ludziom waciwe jest yczenie, a1y nie zdawa$ so1ie sprawy z treci wasnej niewiadomoci Freud, ktry 1ardzo do1rze wiedzia, e yczenie to wyst%pi u jego czytelnikw, stara si przemawia$ do nich moliwie naj1ardziej 1ezporednio Pisa o so1ie i o swoich pacjentach w taki spos1, a1y

czytelnik odczul, e odnosi si to do nas wszystkich ' w rwnej mierze do Freuda, jego pacjentw i innych ludzi, co do niego samego, do czytelnika W do1orze wyrae#, decyduj%c si na 1ezporedni styl, kierowa si Freud okrelonym celem, jakim 1yo umoliwienie czytelnikowi odniesienia odkry$ psychoanalitycznych do sie1ie samego 1o tylko na podstawie wasnego dowiadczenia wewntrznego mona w peni zrozumie$ o czym Freud pisze &dy poczynione w przekadach Freuda staj% si szczeglnie dotkliwe wwczas, gdy %cz% si z nieuniknionymi znieksztaceniami, jakie powoduje dziel%cy nas od Freuda czas W przekadach, o ktrych mowa, myli Freuda nie tylko s% przetransponowane na inny jzyk, ale nadto transpozycja taka dokonuje si w kontekcie odmiennej kultury ' kultury, w ktrej wikszo$ czytelnikw ma znikome o1eznanie z kanonami kultury europejskiej 5ote pozostaj% oni gusi na wikszo$ Freudowskich aluzji Wiele jego wyrae# przero1iono na czysto techniczne terminy; kluczowe sowa poz1awione zostay waciwego im w oryginale 1ogactwa szczeglnych odcieni znaczeniowych, mimo i Freud wy1ra je wanie dlatego, e nasycone s% g1okimi treciami i wywouj% szczeglny, wieloraki rezonans ludzki

II @zyk ma w dziele Freuda przeogromne znaczenie; jest to najwspanialsze narzdzie jego kunsztu Posuguje si on jzykiem niemieckim w spos1 nie tylko mistrzowski, ale czsto poetycki; z reguy wyraa swoje myli zgodnie z prawdziwa sztuka wymowy Wiedza to i uznaj% powszechnie ci, ktrzy poznali jego pisma w oryginale Wielokro$ zauwaano, e Freudowskie opisy przypadkw czyta si jak najlepsze powieci jego czasw Wielu pisarzy niemieckich uznaje Freuda za wielkiego stylist 5omasz ?ann, pisz%c o jednej z jego ksi%ek, powiada, e w strukturze i 2ormie nawi%zuje ona do wzorw wielkiej eseistyki niemieckiej, ktrej stanowi mistrzowski przykad Aermann Aesse ceni w dziele Freuda wielkie wartoci zarwno ludzkie, jak literackie; dodaj%c, e w jego jzyku< jasno$ mylowa %czy si z piknem wyrae# i cisoci% de2inicji Bl1ert .instein podziwia Freuda nade wszystko za wspaniale pisarstwo, powiadaj%c, e nikt ze wspczesnych pisz%cych po niemiecku, nie moe mu dorwna$ w mistrzostwie jzykowym, z jakim ujmuje swj przedmiot ) W rzeczy samej, Freud uksztatowa swj styl na klasykach niemieckich ' przede wszystkim na Coethem, ktrego studiowa w latach modzie#czych i ktry wywar na niego g1oki wpyw (5o wanie Coethe, nawiasem mwi%c, wprowadzi do jzyka niemieckiego sowo su1limieren, to su1limate =su1limowa$>, pisz%c o koniecznoci przeksztacania, doskonalenia i uwzniolania uczu$ ludzkichPoniewa dla Freuda znalezienie mot juste miao tak wielk% wag, wprowadzanie w przekadach niezrcznych wyrae# maj%cych 1y$ odpowiednikami jego poj$ i stosowanie przez tumaczy niewaciwych procederw jzykowych wyrz%dza tym wiksza szkod jego ideom myl Freudowska, odarta z waciwego sowa czy poz1awiona odpowiedniego ujcia, zamienia si w gru1e uproszczenie, a nawet ulega cakowitemu znieksztaceniu W niestarannych tumaczeniach sowa jego zostaj% poz1awione wielu lu1 wikszoci su1telnych elementw zmysowych i aluzji, ktrymi posugiwa si umylnie, a1y umoliwi$ czytelnikowi zrozumienie tego, o co mu chodzi, i a1y wywoa$ reakcje czytelnika nie tylko na poziomie intelektualnym, lecz take na poziomie emocjonalnym ' nie tylko w wiadomoci, lecz take w niewiadomoci @edynie wwczas, gdy rozumienie myli Freuda prze1iega na o1u tych poziomach, mona w peni uchwyci$ przekazywane przez niego znaczenia, caa ich su1telno$ i 1ogactwo; a dla waciwego pojmowania psychoanalizy jest to sprawa kluczowa Wszdzie tam, gdzie w przekonaniu Freuda 1yo to tylko moliwe, stara si on przekazywa$ swoje nowe idee za pomoc% najzwyklejszych sow , z ktrymi czytelnik jego

o1eznany 1y od dzieci#stwa; wielkim dokonaniem stylistycznym Freuda jest to, e nasyci je takimi odcieniami, znaczeniami i powi%zaniami mylowymi, ktrych w dotychczasowym yciu nie miay !iedy dla przekazania czego zwykle, codzienne sowa okazyway si niewystarczaj%ce, z owych zwykych sw tworzy nowe, czsto przez po%czenie dwu takich sw, co jest nagminna praktyka w jzyku niemieckim @edynie wtedy, kiedy sowa 1d%ce w powszechnym uyciu ' nawet wyposaone w nowe znaczenia al1o po%czone ze so1% czy uszeregowane ' nie przekazyway w odpowiedni spos1 tego, co chcia wyrazi$, ucieka si do greki lu1 aciny, jak w przypadku terminu zespl edypalny, ktry wi%e si z mitem greckim 9awet wwczas jednak wy1iera okrelenia, o ktrych wiedzia, e nie 1d% jego czytelnikowi o1ce, i ze dziki temu czytelnik wyposay je w t wane skadniki znaczeniowe, ktre w zamierzeniu Freuda suy$ miay przekazywaniu zarwno jawnych sensw, jak sensw ukrytych, g1szych 4akada, e czytelnicy jego to oso1y wyksztacone, ludzie wychowani na klasykach, podo1nie jak on sam (4a czasw Freuda w Cymnasium greka i acina 1yy przedmiotami o1owi%zkowymi -

III 7o uywanych przez Freuda 1ardzo wanych terminw pochodzenia greckiego nale% sowa .ros i erotyczny; wywodzi si od nich doniosy termin s2ery erogenne, ktry Freud utworzy na oznaczenie szczeglnie wraliwych na po1udzenie erotyczne o1szarw ciaa, jakimi s% s2era oralna, analna i genitalna 5ermin ten pojawi si po raz pierwszy w 5rzech rozprawach z teorii seksualnej ()*,D- W przedmowie do czwartego wydania, napisanej w )*+, roku, Freud zwraca uwag jak 1ardzo styka si ten rozszerzony seksualizm psychoanalizy z .rosem 1oskiego Platona c- :zytelnikowi, ktry, podo1nie jak Freud, przyswoi so1ie 1ardzo gruntownie tradycje antyczna, takie sowa jak .ros i erotyczny przywodz% na pami$ czar i wdzik .rosa oraz ' co jeszcze waniejsze ' jego g1oka mio$ do Psyche, duszy, ktra polu1i na wieczna mio$ i oddanie @eeli kto jest o1eznany z tym mitem, niepodo1na, a1y pomyla o .rosie, nie maj%c jednoczenie w pamici Psyche oraz opowieci o tym, jak to najpierw w oszuka#czy spos1 wz1udzono w niej przekonanie, e .ros jest wstrtny, i jakie to miao niezwykle tragiczne nastpstwa 7opatrywa$ si w .rosie (czy w tym, co si z nim wi%e- nieokrzesanej seksualnoci to 1%d, ktry, jak to jest przedstawione w micie, moe prowadzi$ do katastro2y (&dem 1yo1y rwnie mylenie .rosa z !upidynem !upido to nieodpowiedzialny, zoliwy chopczyk, .ros za jest dorosy; to mody mczyzna w penym rozkwicie urody i sil - @eeli mio$ pciowa ma 1y$ dowiadczeniem prawdziwie erotycznym, musi ja przenika$ pikno (co sym1olizuje .ros- i tsknota duchowa (co sym1olizuje Psyche- t wanie skadniki znaczeniowe nale% do treci, o ktre Freudowi chodzio, gdy uywa takich sw jak .ros i erotyczny @eeli treci tych, cile zwi%zanych z pochodzeniem wspomnianych sw z tradycji antycznej, sowa owe zostan% poz1awione, nie tylko utr%ca spora cze$ znacze#, ktre Freud chcia czytelnikowi przekaza$, ale nawet mog% zyska$ sens cakowicie przeciwny 6dnosi si to do samego sowa psychoanaliza, ktre jest tworem Freuda "ywaj%c tego popularnego o1ecnie sowa, wszyscy na ogol zdaj% so1ie niejasno spraw z tego, e jest ono utworzone przez po%czenie dwu sw greckiego pochodzenia, ale tylko nieliczni uprzytamniaj% so1ie, e odnosz% si one do dwu cakowicie przeciwnych zjawisk Psyche to dusza, i sowo to pene jest prze1ogatych znacze#, 1udzi rezonans emocjonalnym jest na wskro ludzkie i nie ma charakteru pojcia naukowego Bnaliza zakada dystans, poddawanie naukowemu 1adaniu :zytelnicy angielskich przekadw Freuda tr%ca tym wicej, e w jzyku angielskim akcent w sowie psychoanalysis pada na jego druga cze$, na analysis,

przez co uwydatniona zostaje ta cze$ zoenia, z ktra wi%% si konotacje naukowe W jzyku niemieckim natomiast w sowie Psychoanalyse akcentowana jest pierwsza cze$, a wic psyche, dusza 5worz%c na okrelenie tego, co uprawia, termin psychoanaliza, Freud pragn% uwydatni$, e wydo1ywanie i 1adanie pomijanych i ukrytych czynnikw dziaaj%cych w naszej duszy pozwaa nam o1ezna$ si z nimi i zrozumie$ role, jaka odgrywaj% w naszym yciu Wanie nacisk pooony na dusze roni jego analiza od wszystkich innych analiz 9asze myli i uczucia dotycz%ce duszy ludzkiej ' naszej wasnej duszy, oto co jest wszecho1ecne i najwaniejsze w ujciu Freudowskim 9iestety, gdy o1ecnie uywamy sowa psyche w zoeniu psychoanaliza czy w innych zoeniach, jak psychologia, nie 1udzi ju ono w nas tego rezonansu uczuciowego, o jaki chodzio Freudowi W przypadku wspczesnych mu wiede#czykw rzecz si miaa inaczej; dla nich sowo psyche nie tr%cio w adnym zoeniu waciwych mu treci 6powie$ o Psyche musiaa szczeglnie poci%ga$ Freuda, 1o zanim Psyche dost%pia nie1ios, zmuszona 1ya, dla naprawienia 1du, zst%pi$ do podziemi Podo1nie Freud musia odway$ si na zejcie do podziemi ' w tym przypadku do podziemi duszy ' a1y dost%pi$ owiecenia 9awi%zuje on do opowieci o Bmorze i Psyche w pracy 7as ?otiE der !astchenwahl ()*)/-, analizuj%c czynniki niewiadome, jakie prawdopodo1nie skrywaj% si w tak czsto wystpuj%cym motywie wy1oru ' ktry decyduje o caym losie danej oso1y ' pomidzy trzema rzeczami lu1 trzema istotami (trzy szkatuki w !upcu weneckim, trzy crki w !rlu Firze, trzy 1oginie w sadzie Parysa, trzy siostry, z ktrych najpikniejsza jest Psyche- Freud pr1uje pokaza$, e w motywie tym kryj% si dwa zwi%zane ze so1% elementy treciowe @eden to nasza ch$, a1y Wierzy$, i tam, gdzie nie mamy wy1oru, wy1r ten istnieje 7rugi to sym1oliczne o1razowanie trojakiej roli penionej przez ko1iet w yciu mczyzny ' roli matki, ukochanej i na koniec matki sym1olicznej (?atki'4iemi-, do ktrej powraca on, gdy umiera W 1ani o Bmorze i Psyche przedstawione jest g1okie przywi%zanie matki do syna ' wiec, ktra Freud uwaa za najmniej am1iwalentna ze wszystkich wizi w yciu mczyzny "kazana tu jest take niezwykle silna zazdro$ matki o ukochana syna @ak czytamy u Bpulejusza, Psyche 1ya tak pikna, e czczono ja 1ardziej ni Wenus, co wz1udzio gniew tej 1ogini 0ozchylonymi wargami caowaa syna dugo i gor%co, a1y uzyska$ od niego zgu1 Psyche @ednak mimo uwodzicielskich za1iegw, ktrymi chciaa skoni$ syna, a1y speni jej zadania, Bmor tym mocniej pokocha Psyche, zadaj%c od niej wykonania zada#, ktre w jej mniemaniu musza spowodowa$, e Psyche nie zdoa si ocali$, 1o midzy innymi ma ona przynie$ z podziemi szkatuk z odro1ina urody, tyle, e1y na jeden dzionek starczyo d- Przy czym dla pewnoci trzyma wwczas syna w zamkniciu

4rozpaczony Bmor zwraca si o pomoc do ojca, @owisza, ktry, pamitaj%c, jak sam kocha, godzi si, 1y Psyche zostaa ona syna 6powie$ o Bmorze i Psyche stanowi pod pewnymi wzgldami odpowiednik historii .dypa, ale wystpuj% tu te istotne rnice W opowieci o .dypie ojciec lka si, e syn zajmie jego miejsce; a1y temu zapo1iec, pr1uje go zniszczy$ W opowieci o Psyche matka lka si, e moda dziewczyna wyruguje ja z miejsca, jakie zajmuje w uczuciach ludzkoci i syna, i dlatego pr1uje ja zniszczy$ @ednake historia .dypa ko#czy si tragicznie, natomiast opowie$ o Bmorze i Psyche ma szczliwe zako#czenie, i jest to 1ardzo znacz%ce ?io$ matki do syna i silna zazdro$ o mod% dziewczyn, ktrej daje on w swoich uczuciach pierwsze#stwo, to co, co mona wyjawi$ otwarcie 5o, e moda dziewczyna uroda przewysza dojrzaa ko1iet, e syn zwraca si od matki ku ukochanej, e ukochana cierpi z powodu zazdroci ze strony matki ukochanego ' cho$ powoduje wielkie trudnoci, nie od1iega od normalnych ludzkich uczu$ i zgodne jest z naturalnym kon2liktem pokole# 5ote na koniec @owisz i Wenus godz% si z sytuacja< od1ywaj% si uroczyste zalu1iny Bmora i Psyche w o1ecnoci wszystkich 1ogw, Psyche zostaje o1darzona niemiertelnoci%, Wenus jedna si z ukochana syna 9atomiast .dyp, za1ijaj%c ojca i polu1iaj%c matk, wprowadza w czyn powszechna dziecica 2antazje 61racaj%c t 2antazje w rzeczywisto$, .dyp dziaa przeciw naturze, zgodnie z ktra syn winien polu1i$ ko1iet nale%ca do jego wasnego pokolenia, a nie matek, i pojedna$ si z ojcem 7latego te dzieje jego ko#cz% si tragicznie dla wszystkich 9ie wiemy, czy Freud pozostawa pod wraeniem analogii i rnic zachodz%cych midzy tymi dwoma staroytnymi mitami, ale wiemy do1rze, jak 1ardzo za2ascynowany 1y mitologia grecka; studiowa ja gorliwie i kolekcjonowa greckie, rzymskie i egipskie pos%ki Wiedzia, e Psyche przedstawiano jako moda i pikna, z ptasimi lu1 motylimi skrzydami Ptak czy motyl to sym1ole duszy w wielu kulturach, uwydatniaj%ce jej transcendentn% natur 7ziki tym sym1olom sowo psyche wyposaone jest w znaczenia wi%%ce si z piknem, delikatnoci% i tym, co niesu1stancjonalne ' z ideami, ktre %czymy z dusza do dzisiaj; sugeruj% one take, e jeli chcemy z1liy$ si do Psyche, wymaga to z naszej strony najwikszego szacunku, ostronoci i uwagi, poniewa w przeciwnym razie mogli1ymy ja zniszczy$ "prawianie psychoanalizy rwnie wymaga szacunku, ostronoci i uwagi

IV Wszystkie wysiki Freuda podczas caego ycia zmierzay do tego, a1y pomoc nam w rozumieniu sie1ie samych, a przez to w uwolnieniu si od sptania przez nie znane nam siy, sprawiaj%cego, e ycie nasze pene jest cierpie#, a nawet wielkich nieszcz$, i ze unieszczliwiamy innych, w znacznej mierze na wasna zgu1 &adaj%c, co zawiera nasza niewiadomo$, Freud poda w w%tpliwo$ pewne 1ardzo nam drogie przekonania, takie jak wiara, e ludzkie moliwoci doskonalenia si s% nieograniczone, i ze czowiek jest z natury do1ry; uprzytomni nam nasze am1iwalencje wewntrzne oraz przyrodzony narcyzm, odkrywaj%c, e wywodzi si on z dziecicego egocentryzmu i ukazuj%c jego niszcz%cy charakter wwczas, gdy ju jestemy doroli W yciu i pracy Freud wypenia usilnie nakaz wypisany na wi%tyni Bpollina w 7el2ach< Poznaj samego sie1ie i pragn% rwnie nam pomoc w tym zadaniu 7og1ne poznanie sie1ie 1udzi$ moe jednak skrajny niepokj Poci%ga za so1% konieczno$ wewntrznych przemian, co jest zadaniem trudnym i 1olesnym Grdem wielu rozpowszechnionych nieporozumie# dotycz%cych Freuda i psychoanalizy jest w lek przed samopoznaniem ' wygodne przekonanie, wspierane przez wprowadzaj%cy emocjonalny dystans jzyk istniej%cych przekadw, e psychoanaliza to metoda analizowania okrelonych aspektw zachowania innych ludzi 6dkrycia Freuda stanowi% zagroenie dla naszego narcystycznego o1razu samych sie1ie Hle jest w tym ironii, e dzieo czowieka tak usilnie d%%cego do samozrozumienia wywouje tyle nieporozumie# co do psychoanalizy, ktre maj% charakter o1ronny wanie w tym zakresie Przyjmuj%c tylko niektre, wyrwane z caoci jego myli, twierdzenia Freuda dotycz%ce roli popdw seksualnych w ksztatowaniu si oso1owoci czowieka, nie rozumiej%c jego tragicznego przekonania, e niszczycielskie tendencje ludzkie wywodz% si z mrocznej strony ludzkiej duszy, i przeksztacaj%c to przekonanie w atwa teorie, e negatywne przejawy zachowa# czowieka stanowi% tylko i po prostu nastpstwo tego, e yje on w zym spoecze#stwie, wielu kontynuatorw Freuda spycio psychoanaliz tak 1ardzo, e przeksztacia si ona w co, co stanowi przeciwie#stwo g1okiego Freudowskiego spojrzenia na kondycje ludzka Freud 1y przekonany, e stworzenie spoecze#stwa cywilizowanego stanowi ' mimo wszystkich jego niedoci%gni$ ' najwysze osi%gniecie czowieka @edynie zupene niezrozumienie tego, co Freud pisze w pracach 5otem i ta1u ()*)+')*)/- i 7as "n1ehagen in der !ultur ()*/,-e-, pozwaa ywic wygodne przewiadczenie, e psychoanaliza to nie kon2rontacja z otchani% w nas samych i

niewiarygodnie trudne zadanie o1eznania si z panuj%cym w tej otchani chaosem oraz zyskania nad nim kontroli, ale co, co ma uczyni$ ycie atwym i przyjemnym, i co upowania nas do tego, a1y ' pod pretekstem autoekspresji ' dawa$ niepohamowany upust popdom seksualnym, nie zwaaj%c na adne ograniczenia, ryzyko czy cen :ay wysiek Freuda zwi%zany z odsanianiem niewiadomoci zmierza do tego, a1ymy mogli zyska$ pewna doza racjonalnej kontroli nad ni%; a1ymy wwczas, gdy dziaanie pod wpywem presji niewiadomych nie jest rzecz% waciwa, 1yli w stanie odwlec je lu1 mogli presje t zneutralizowa$, al1o te ' co naj1ardziej po%dane ' potra2ili skierowa$ je poprzez su1limacje ku wyszym i lepszym celom 5rudnoci napotkane przez Freuda podczas autoanalizy i trudnoci, jakie mieli jego pacjenci z wywoywaniem z pamici stumionych wspomnie#, dowiody Freudowi, e odkrycie wasnych treci niewiadomych nigdy nie jest atwe !onkretne dowiadczenia z wczesnego okresu pracy pouczyy go, e jeli ma si unikn%$ niepo%danych konsekwencji tego procesu, jest rzecz% a1solutnie niez1dna, a1y analityk 1acznie czuwa nad dokonuj%cym si u pacjenta przeniesieniem pozytywnym i nad wasnymi uczuciami wz1udzanymi przez ten proces 7oszed on do wniosku, e jeeli praca nad odkryciem sie1ie samego ma od1ywa$ si w spos1 zapewniaj%cy 1ezpiecze#stwo i przynosi$ po%dane rezultaty, musi ona prze1iega$ w specjalnych warunkach B1y pacjent mg 1ezpiecznie otworzy$ kocio ze swoimi treciami niewiadomymi, wyzwoli$ emocje i znie$ stumienia ' ktrych znaczna cze$ okazywaa si dla niego dot%d 1ardzo uyteczna w radzeniu so1ie z yciem w spoecze#stwie ' konieczne jest przeprowadzenie tego procesu w stosunkowo krtkich, wydzielonych i cile okrelonych porcjach czasu @edynie wwczas mona so1ie pozwoli$ na rozptanie myli i uczu$, nad ktrymi ' dla wasnego do1ra i dla do1ra innych ' w yciu codziennym musimy panowa$ @edynie wwczas zdoamy uzyska$ waciwy wgl%d w to, co dzieje si w naszej niewiadomoci, jeli 1dzie si to od1ywa$ w warunkach zagraaj%cych naszemu normalnemu yciu poza ga1inetem lekarskim i naszym oso1istym wiziom yciowym 9a t niezmierna ostrono$ Freuda w procesie analitycznym zazwyczaj nie zwraca si uwagi i panuje przekonanie, e psychoanaliza opowiada si za nieograniczonym pozwalaniem so1ie na wszystko, nie w sowach, wymienianych na oso1noci, przez cile okrelony i wydzielony z ycia czas, ale w uczynkach, zawsze i wszdzie, we wszystkich sytuacjach yciowych, 1ez wzgldu na spustoszenia, jakie to moe wywoa$ w naszym wasnym yciu i w yciu innych ludzi Poniewa psychoanaliza odsonia szkodliwe nastpstwa nadmiernych stumie#, wytworzyo si przekonanie, e opowiada si ona za zniesieniem jakichkolwiek autokontroli Poniewa podczas psychoanalizy stawia si wymg<

naley wyjawi$ wszystko ' ale tylko przez pi$dziesi%t minut dziennie i pod opieka specjalnie przygotowanego i godnego zau2ania terapeuty, ktry ochroni pacjenta przed z1yt g1okim lu1 z1yt pospiesznym wnikaniem we wasna niewiadomo$, wytworzyo si przekonanie, e gosi ona< nie naley zwaa$ na nic, w adnym czasie i miejscu, przez cale ycie Poznaj samego sie1ie zamieniono na< 01 co ci si podo1a Freud stale podkrela, e wrogowie psychoanalizy ' ci, ktrzy uwaaj%, e nie jest ona nic warta ' nie s% dla jej rozwoju nie1ezpieczni; pro1lem stanowili dla Freuda naiwni zwolennicy jego nowej nauki i wszyscy, ktrzy pragn% si ni% posugiwa$, a1y usprawiedliwi$ wszelkie moliwe roszczenia wasnego egocentryzmu w yciu i wo1ec innych ludzi 61awia si, e psychoanaliza ulegnie zniszczeniu, jeli zostanie szeroko przyjta, nie 1d%c zrozumiana Po swoim po1ycie w 3tanach 4jednoczonych, gdzie w )*,* roku, w :lark "niEersity, po raz pierwszy i jedyny w uznaniu jego osi%gni$ nadano mu honorowy stopie# naukowy, Freud przewidzia, e taki wanie 1dzie los psychoanalizy w tym kraju W )*/, roku pisa< :zsto sysz, e psychoanaliza jest 1ardzo popularna w 3tanach 4jednoczonych i ze nie napotkaa tam tak zaciekego oporu jak w .uropie ( - Wydaje mi si, e popularno$ sowa psychoanaliza w Bmeryce nie oznacza ani o1eznania z jej sednem, ani poszerzenia i pog1ienia sposo1u jej rozumienia ( - 4najomo$ psychoanalizy jest u ameryka#skich doktorw i autorw najczciej 1ardzo niedokadna, znaj% oni jedynie pewne sowa i 2ormuy, co nie przeszkadza im w wypowiadaniu 1ardzo stanowczych sadow+ Podo1nie jak ojciec psychologii ameryka#skiej, William @ames, Freud opar swe dzieo gownie na introspekcji ' wasnej i pacjentw Psychoanaliza polega w ogle na introspekcji ?imo ze o1ecnie czsto cytuje si Freuda we wstpach do prac z dziedziny psychologii ' i to czciej ni kogokolwiek innego/ ' dziea jego wywary jedynie 1ardzo powierzchowny wpyw na cytuj%cych go akademickich psychologw &adania psychologiczne prowadzone na uniwersytetach ameryka#skich i uniwersyteckie nauczanie psychologii w tym kraju s% al1o ukierunkowane 1ehawioralnie, al1o skupione na psychologii poznania, al1o zorientowane 2izjologicznie, koncentruj%c si niemal wy%cznie na tym, co moemy zmierzy$ lu1 zao1serwowa$ z zewn%trz; introspekcja nie odgrywa tu adnej roli Psychologia ameryka#ska jest tylko analiza ' pomija cakowicie psyche, czyli dusze !iedy w dziedzinie psychologii rozwojowej ' ktra nie powstaa1y, gdy1y nie dzieo Freuda ' nawi%zuje si do jego prac, to w wikszoci przypadkw autorzy al1o zaprzeczaj% jego twierdzeniom, al1o je trywializuj% 7r &enjamin 3pock, naj1ardziej znany pediatra swoich czasw, w ksi%ce &a1y a1d :hild :are przystosowuje odkrycia Freuda do poziomu dziecicego W jednym z dwu miejsc, w ktrych wspomina o Freudzie, pisze< 3ilne

przywi%zanie (dziecka ' & & - do rodzicw posuy mu potem do konstruktywnego celu i dziecko z niego stopniowo wyronie (Freud nazwa t przemian rozwi%zaniem zespou edypalnego - B wic to takie prosteI Przywi%zanie suy okrelonemu celowi i wyrasta si z niego, 1ez adnych kon2liktw czy pozostaoci 3pock zdaje si s%dzi$, e zespl edypalny znika automatycznie wraz z upywem czasu ' mimo ze Freud ukaza, jak g1oki wpyw wywiera on na nas przez cale ycie

V 4ygmunt Freud stworzy termin zesp edypalny 2- na oznaczenie k1owiska myli, uczu$ i impulsw, w wikszoci lu1 cakowicie niewiadomych, tworz%cego si u dzieci wok stosunkw, jakie %cza je z rodzicami 9ie mona zrozumie$, dlaczego Freud wy1ra to oso1liwe okrelenie, t meta2or, jeeli nie jest si o1eznanym z wanymi szczegami opowieci o .dypie 9iestety, wikszo$ studentw ameryka#skich, ktrych staraem si zaznajomi$ z psychoanaliza, wykazywaa mniej ni nika znajomo$ mitu o .dypie czy 3o2oklesowego !rla .dypa Aistoria .dypa zaczyna si od niezmiernie cikiego psychicznego i 2izycznego urazu, jakiego dziecko doznaje od os1, ktre powinny 1y$ jego pierwszymi i najlepszymi opiekunami ' od rodzicw 7zieci%tko .dyp ' zrodzone z Fajosa i @okasty, krla i krlowej 5e1, ostrzeonych przez wyrocznie, e synowi ich sadzone jest za1i$ ojca ' zostaje okaleczone (przez prze1icie szpikulcem stop- i wydane na mier$ .dypa, ocalonego od mierci w najwczeniejszym dzieci#stwie, wychowuj% krl i krlowa !oryntu, i dorasta on, s%dz%c, e to jego prawdziwi rodzice !iedy pewnego razu kto podsuwa mu myl, e jest inaczej, przejmuje si tym tak 1ardzo, i udaje si po wiedze do wyroczni w 7el2ach Wyrocznia gosi mu ' tak jak ogosia to jego prawdziwym rodzicom ' ze za1ije ojca i polu1i matk Wstrz%nity ta przepowiednia, .dyp tak mocno pragnie ochroni$ tych, o ktrych sadzi, e s% jego rodzicami, i uchodzi z !oryntu, postanawiaj%c nigdy nie wrci$ Podejmuje wdrwk po Crecji i wtedy na rozstaju drg spotyka nieznajomego, z ktrym wdaje si w zwad i ktrego za1ija ' a 1y to jego ojciec Fajos W ko#cu .dyp przy1ywa do 5e1, wwczas gdy miasto to pustoszone jest przez 32ingeg-, ktra lega na po1liskiej skale, zadaje przechodz%cym oso1om zagadk do rozwi%zania i za1ija kadego, kto nie umie da$ waciwej odpowiedzi .dyp, czowiek 1ezdomny i mao d1aj%cy o ycie, przyjmuje wyzwanie 32ingi !iedy udaje mu si rozwi%za$ zagadk, w nagrod zostaje krlem 5e1 i polu1ia @okaste ?ija wiele lat i na miasto pada zaraza, ktra jest kara za nie pomszczone za1jstwo Fajosa .dyp musi odnale8$ morderc, kiedy za prawda wychodzi na jaw, olepia si, a @okasta popenia samo1jstwo 5ermin zesp edypalny ma sens sym1oliczny @ak w przypadku wszystkich meta2or, ktrymi posuguje si Freud w swoich pracach, gwn% zalet% tego terminu jest jego sugestywno$ i 1ogactwo znacze# 4naczenia zawarte w tej meta2orze aktualizuj% si na

ronych poziomach, poniewa ' z racji jawnych i ukrytych zwi%zkw z mitem i ze wspomnianym dramatem ' jest ona powi%zana z innymi meta2orami Freud wy1ra ja, a1y rozwietli$ i przedstawi$ w ywy spos1 co, co opiera si zwi8lejszemu wyrazowi @eeli 1dziemy przekonani ' jak wanie wielu moich studentw ' ze termin zesp edypalny znaczy tyle, i mali chopcy pragn% za1i$ mczyzn, o ktrym wiedza, e jest ich ojcem, i polu1i$ ko1iet, o ktrej wiedza, e jest ich matka, nasz spos1 rozumienia tego terminu opiera$ si 1dzie na skrajnym uproszczeniu mitu .dyp wanie nie wiedzia, co czyni, za1ijaj%c Fajosa i polu1iaj%c @okaste, i pragn% najgorcej uniemoliwi$ so1ie wyrz%dzenie krzywdy tym, ktrych uwaa za swoich rodzicw 5o, co termin w sugeruje, to niepokj dziecka i jego poczucie winy z powodu ojco1jczych i kazirodczych ycze# oraz lek przed konsekwencjami dziaa#, ktre yczenia t wprowadzay1y w czyn Cwne pro1lemy, na ktrych skupia si 3o2okles w swoim dramacie, to wina .dypa i odkrycie przeze# prawdy; wok tych rwnie znacze# koncentruje si sens pojcia zespou edypalnego Freud odkry, e jako ludzie doroli nie jestemy wiadomi tego, i we wczesnym okresie ycia oso1a rodzica tej samej pci co my 1udzia w nas uczucia negatywne, i ze ku o1ojgu rodzicom kierowalimy wwczas uczucia natury seksualnej; a nie jestemy tego wiadomi, poniewa wiele przejaww owych uczu$ poddalimy g1okiemu stumieniu Freud odkry dalej, e chocia w wieku dorosym o tych zoonych i am1iwalentnych uczuciach wo1ec rodzicw nie wiemy, nada wywieraj% one na nas niewiadomy wpyw i wywouj% poczucie winy t niewiadome uczucia i wspomniane niewiadome poczucie winy mog% powodowa$ prawdziwe spustoszenia Wreszcie, odkry on, e kiedy stumiona wrogo$ wo1ec rodzica tej samej pci i stumione pragnienia seksualne 1udzone przez rodzica pci odmiennej staj% si dostpne naszemu wiadomemu rozpoznaniu, jestemy w stanie podj%$ odpowiednie dziaania, a1y powstrzyma$ pustosz%ce konsekwencje owych uczu$ w naszym yciu os1 dorosych !iedy mowa o zespole edypalnym, musimy pamita$ o tym, co przedstawione jest zarwno w micie, jak w dramacie 3o2oklesa< ze .dyp uczyni to, co uczyni, poniewa rodzice cakowicie odrzucili go, gdy 1y dzieckiem, i ze dziecko nie odrzucone w tak skrajny spos1 przez o1oje rodzicw nigdy 1y takich czynw nie popenio 5wierdzenia Freuda o g1okim tumieniu pragnie# edypalnych i o powanych nastpstwach zwi%zanego z nimi poczucia winy ' tak doniose dla zrozumienia kon2liktu wywieraj%cego tak wielki wpyw na ksztatowanie si naszej oso1owoci ' nie maj% zastosowania w sytuacji, gdy ojciec pr1owa nas za1i$ w dzieci#stwie; dlaczego mieli1ymy mie$ poczucie winy z powodu tego, e chcielimy wwczas poz1y$ si takiego niegodziwcaJ B twierdzenia o wystpuj%cym u

chopcw yczeniu, a1y zawsze, do ko#ca ycia, kocha$ matk i 1y$ jedynym i wy%cznym o1iektem jej mioci przez cale ycie, oraz o poczuciu winy, jakie wywouje ch$ jej posiadania, nie s% aktualne, jeli matka zwrcia si przeciwko nam, gdy 1ylimy mali @edynie wtedy, gdy kochamy rodzicw i z caa wiadomoci% pragniemy ich ochrania$, poddajemy tumieniu negatywne uczucia wo1ec nich i 1udzone przez nich pragnienia natury seksualnej !iedy Freud mwi o edypalnym poczuciu winy, ma na myli wanie t uczucia stumione, nie dochodz%ce do naszej wiadomoci .dyp, uchodz%c z !oryntu, nie zwrci uwagi na napomnienie wypisane na wi%tyni w 7el2ach Poznaj samego sie1ie 9akaz ten implicite poucza, e jeeli kto nie zna samego sie1ie, nie zrozumie we waciwy spos1 tego, co ogosi mu wyrocznia 5o, co .dyp uczyni, stanowio spenienie przepowiedni, poniewa 1y on niewiadomy swoich najg1szych uczu$ 9ie znaj%c samego sie1ie, os%dzi, e 1y1y w stanie za1i$ ojca, ktry wychowa go z najwikszym staraniem, i polu1i$ matk, kochaj%ca go jak syna Poz1awiaj%c si wzroku, urealni on meta2oryczny sens swojej uprzedniej lepoty ' lepoty na sens przepowiedni; lepoty opartej na nieznajomoci sie1ie samego 9atchn% go moe do tego czynu przykad 5ejrezjasza, lepego wieszczka, ktry odsoni .dypowi prawd o tym, kto jest za1jc% Fajosa Posta$ 5ejrezjasza ucielenia myl, e odwracaj%c spojrzenie od wiata zewntrznego i zwracaj%c je ku wntrzu ' ku wewntrznej naturze rzeczy ' zyskamy prawdziwa wiedze i zdoamy zrozumie$ to, co ukryte, a co naley pozna$ 4godnie z gwn% zasad% psychoanalizy, poznanie sie1ie samego wymaga rwnie poznania wasnej niewiadomoci i zdo1ycia nad ni% kontroli, ktra pozwolia1y ustrzec si niszcz%cego dla nas samych i dla innych postpowania, motywowanego nie rozpoznanymi przez nas czynnikami 5ote wymg zdo1ycia samowiedzy, stawiany przez wyrocznie kademu, kto chce zrozumie$, co ona mu gosi, mona rozszerzy$, odnosz%c go do tego wszystkiego, co zazwyczaj jest w nas niewiadome We Freudowskim pojciu zespou edypalnego kryje si wic zarazem przestroga gosz%ca konieczno$ poznania przez nas naszych treci niewiadomych @eeli je poznamy, 1dziemy mogli sprawowa$ nad nimi kontrole B wtedy, gdy znajdziemy si na rozstaju, nie wiedz%c, jak a drog o1ra$ i czuj%c si unieruchomieni przez oso1 typu ojcowskiego, nie wymierzymy jej ciosu w niepohamowanym gniewie i 2rustracji W chwilach wielkiego napicia czynniki niewiadome nie popchn% nas do dziaa#, ktre nas zniszcz%, tak jak zniszczyy .dypa 9iezmiernie wane miejsce zajmuje w micie o .dypie ' a wic take nieod%cznie w pojciu zespou edypalnego ' myl, e pki czyny .dypa oraz jego niewiadome yczenia, niewiadoma wrogo$ i niewiadomy lek, ktre doprowadziy do tych czynw, nie s%

rozpoznane, ich niszcz%ce dziaanie nie ustaje; sym1olizuje to pustosz%ca 5e1y zaraza gdy .dyp poznaje przyczyny zarazy, oczyszcza si, a zarazem ustaje 5o wanie jest w micie najwaniejsze; z chwila gdy nieznane zostaje poznane ' gdy za1jstwo ojca i kazirodczy zwi%zek z matka zostaj% ujawnione, a 1ohater oczyszcza si ' pustosz%ce skutki uczynkw .dypa znajduj% swj kres h- ?it ten zawiera te ostrzeenie, e im duej 1dziemy 1roni$ si przed poznaniem tego, co ukryte, tym wiksz% szkod wyrz%dzimy so1ie i innym W psychoanalitycznym pojciu zespou edypalnego zawarte jest implicite to samo ostrzeenie Freud odkry, podczas autoanalizy i w pracy z pacjentami, e kiedy odwaymy si na to, a1y dostrzec wasne pragnienia ojco1jcze i kazirodcze ' co jest rwnoznaczne z oczyszczeniem si z nich ' wwczas niszcz%ce oddziaywanie tych uczu$ zanika 6dkry, e zdanie so1ie sprawy z wasnych uczu$ niewiadomych ' przeksztacenie ich z niewiadomych w wiadome ' jest najlepszym sposo1em ochronienia si przed katastro2a, jaka spotkaa .dypa Wydaje si 1ardzo prawdopodo1ne, e kiedy Freud dochodzi do koncepcji zespou edypalnego, g1oka znajomo$ mitu o .dypie i tragedii 3o2oklesa oywaa w nim podwiadomie dlatego, e w o1u przypadkach mamy do czynienia z przestroga, i jeli czynimy co, nie wiedz%c, co czynimy, ma to niezwykle niszcz%ce nastpstwa 6dkrycia Freuda pozwalaj% nam rwnie zrozumie$ g1sze znaczenia wi%%ce si z postaci% 32ingi, znaczenia, ktrych 8rdem jest prawdopodo1nie niewiadoma wiedza twrcw mitu o g1okich warstwach duszy czowieka W micie tym zestawione s% skrajnie przeciwstawne rezultaty dwu rodzajw dziaa#< dziaania podejmowane pod wpywem presji niewiadomych ' jak wwczas, kiedy .dyp za1ija Fajosa, i dziaania, do ktrego przystpujemy, 1d%c od tego wpywu wolni ' jak wtedy, gdy .dyp spotyka 32inge 9ie jest ona postaci% typu ojcowskiego, dlatego spotkanie z ni% nie wywouje w .dypie am1iwalencji wewntrznych i innych trudnoci psychologicznych, dziki czemu w kon2rontacji z ni% racjonalne wadz duchowe .dypa nie ulegaj% adnemu uszczupleniu, co pozwaa mu z atwoci% rozwi%za$ zagadk Freud ukaza, e odnosi si to do nas wszystkich< kiedy jestemy w stanie stawi$ czoo mrocznym siom, rozporz%dzaj%c peni% naszych racjonalnych wadz, nie krepowanych przez czynniki niewiadome, wwczas to, co racjonalne, odnosi zwycistwo; a gdy w naszych uczynkach to, co racjonalne, 1ierze gore, wwczas jestemy w stanie przezwyciy$ czynniki niszczycielskie i uchroni$ si przed ich szkodliwym dziaaniem 32inga, ktra daje ludziom zagadki do rozwi%zania i pozera tych, co nie umiej% udzieli$ waciwej odpowiedzi, sama stanowi zagadk, jako ze jest to istota 1d%ca na poy ko1ieta, na poy niszczycielskim zwierzciem Crna cze$ ciaa to ciao ko1iety o wydatnym

1iucie, dolna, w ktrej mieszcz% si organy seksualne, to ciao lwa, zwierzcia z potnymi kami @est ona jednoczenie sym1olem do1rej karmi%cej matki ' i matki zlej, niszcz%cej 3ym1olizuje lek dziecka o1awiaj%cego si, e poniewa chciao1y ono pochon%$ matk, a1y naleaa wy%cznie do niego i nie moga go nigdy opuci$ (jest to wyo1raenie, ktre ma 8rdo w 2akcie, e mae dziecko, ss%c pier, karmi si matka, pochania co, co naley do jej ciaa-, zostanie w odwecie pochonite przez matk Powiedziane jest, e 32inga daje zagadki, ronego rodzaju, musimy tedy przyj%$, e zagadka, jaka daa do rozwi%zania .dypowi, przeznaczona 1ya specjalnie dla niego &rzmiao to tak< 0ano chodzi na czterech apach, w poudnie na dwch, a wieczorem na trzech oraz< Wtedy, gdy ma najwicej ng, jest 1ardziej 1ezsilny i porusza si najwolniej 6dpowiedz, jaka da .dyp< czowiek, 1ya waciwa, 1o< rano, w zaraniu ycia (1d%c niemowlciem-, czoga si on na czworakach, w poudnie, w sile wieku, chodzi na dwch nogach, a wieczorem, w wieku podeszym, potrze1uje trzeciej nogi ' kostura czy laski; i oczywicie wanie w niemowlctwie, gdy ma najwicej ng, jest naj1ardziej 1ezsilny i najwolniej si porusza @ednakowo, jak susznie zauway 5homas 7e Kuincey, istota, o ktra chodzi w zagadce, to nie czowiek w ogle, ale sam .dyp< adne niemowl po urodzeniu nie jest tak 1ezsilne jak niemowl porzucone, z przekutymi i zwi%zanymi stopami, i nikt tez, 1d%c w podeszym wieku, nie 1dzie 1ardziej potrze1owa podpory ni olepy w latach swej staroci .dyp 4apewne z racji pozostaoci po wczesnym urazie 1y on 1ardziej wraliwy na pro1lemy zwi%zane z chodzeniem ni inni ludzie i wicej ni inni myla o tym, co dla czowieka w ronych okresach ycia znaczy chodzenie; jako mae dziecko musia so1ie lepiej ni inne, normalne dzieci zdawa$ spraw z tego, e nie moe chodzi$ na dwu nogach, ale musi posuwa$ si na czworakach W opowieci o 32indze zostaje uwydatnione, jak mona s%dzi$, to, e odpowiedzi na zagadk ycia nie stanowi czowiek, ale kady we wasnej oso1ie ?it zatem przekazuje nam ' jeszcze raz ' ze musimy pozna$ sie1ie samych, a1y moc si wyzwoli$ spod mocy niszczycielskich potg W ujciu Freuda pragnienia edypalne s% cile zwi%zane z lekiem kastracyjnym; jego zdaniem lek kastracyjny przyczynia si do porzucenia d%e# edypalnych i sprawia, e czowiek wyksztaca w so1ie kontrolne instancje psychiczne i moralno$ 61ecnie sadzimy, e w procesach tych ma rwnie znaczny udzia mio$ dziecka do rodzicw 4dawa so1ie z tego spraw 3zekspir, pisz%c w sonecie :FH< Let who knows not conscience is 1orn o2 loEeJ (!t nie wie, e sumienie zrodzio si z miociJ-

Freud uwaa, i w spoecze#stwach pierwotnych lek ojca, e syn zajmie jego miejsce, e go przewyszy, ley u 8rde praktyki o1rzezania ' czyli, zdaniem Freuda, sym1olicznej kastracji 3ad ten wz1udzi wprawdzie p8niej w%tpliwoci i o1ecnie pogl%dy na sens zawarty w rytuale o1rzezania s% inne,M ale w kadym razie Freud rozpozna, e w wytwarzaniu si zespou edypalnego i w sposo1ach jego rozwi%zywania wan% rol odgrywaj% postawy rodzicw 9a role t i jej donioso$ wskazuje jasno mit Cdy1y rodzice .dypa nie dali wiary przepowiedni, nie pr1owali1y za1i$ syna W owych czasach 1yo powszechnie wiadome, e wieszcz1y Pytii s% dwuznaczne i ze trudno je zrozumie$ waciwie Poniewa Fajos i @okasta odnieli si do tej przepowiedni 1ezkrytycznie, musieli 1y$ przekonani, e ich spos1 rozumienia wieszcz1y jest waciwy, podo1nie jak .dyp ' s%dz%c, i przepowiednia odnosi si do jego przy1ranych rodzicw ' 1y przekonany, e jego spos1 rozumienia jest waciwy W przypadku .dypa 8rdem tego przekonania 1yy jego wasne uczucia wo1ec tych, ktrzy go od dzieci#stwa wychowywali; w przypadku rodzicw ' ich wasne uczucia wo1ec dziecka, uczucia, ktre w ksztatowaniu si zespou edypalnego odgrywaj% tak samo wan% role jak uczucia dziecka Fajosowi przepowiednia wyroczni wydaa si przekonywaj%ca, 1o o1awia si, e syn zajmie jego miejsce ' najpierw w sercu ony, a potem w yciu spoecznym Fek o to pierwsze jest zazwyczaj ' cho$ nie zawsze ' nieuzasadniony, natomiast w drugiej dziedzinie ma on swoje podstawy, 1o zgodnie z normalnym tokiem wydarze# syn, dorastaj%c, zajmuje w spoecze#stwie miejsce sdziwego ojca @okasta musiaa lka$ si, e moga1y kocha$ syna 1ardziej ni ma, w przeciwnym razie 1owiem pr1owaa1y przekona$ Fajosa, e 8le zrozumia tre$ przepowiedni, gdy ich syn na pewno nie uczyni1y tego, co przepowiada wyrocznia Cdy1y nie czua takiego leku, nie przystaa1y na to, a1y wyda$ .dypa na mier$, ale staraa1y si go ocali$ Wanie dlatego, e tego nie uczynia, e uczestniczya w pr1ie za1icia go, @okasta za1ija potem sie1ie sama 3amo1jstwo jej nie ma nic wsplnego z poczuciem winy z powodu kazirodczego zwi%zku z .dypem, jak s%dzio wielu moich studentw; 3o2okles nie pozostawia co do tego adnych w%tpliwoci 6powie$ o .dypie ukazuje zatem ' wyprzedzaj%c odkrycia psychoanalizy ' ze pragnienia edypalne dziecka powi%zane s% cile z uczuciami, jakie wo1ec niego ywi% rodzice Powi%zane s% z tym, e rodzice odczuwaj% skonno$ do dziecka pci odmiennej, a dziecko tej samej pci 1udzi w nich postaw am1iwalentna (lu1 nawet wrogo$-, co powodowane jest lekiem, e zajmie ono ich miejsce @eeli rodzice pozwalaj% so1ie na rz%dzenie si uczuciami, wwczas wynika z tego taka tragedia, jaka przedstawiona jest w micie i w sztuce 3o2oklesa

Wiele jeszcze 1dzie mona dowiedzie$ si o yciu Freuda, jego dziele i rozwoju jego myli, poniewa sporo wanych materiaw, ktre znajduj% si w Brchiwum Freuda zoonym w &i1liotece !ongresu, zostanie udostpnionych dopiero po +,,, r W%tpi jednak, czy nawet wwczas poznamy wszystkie wiadome i podwiadome zwi%zki mylowe, dziki ktrym Freud doszed do odkrycia zespou edypalnego, tak dalece trudna 1ya to droga i tak dugiego czasu wymagaa Wskazuje na to 2akt, e midzy pierwsza wzmianka Freuda o !rlu .dypie 3o2oklesa, pojawiaj%ca si w zwi%zku z odkryciem, jakie niewiadome uczucia ywi% dzieci wo1ec rodzicw (wzmiank t znajdujemy w licie do Wilhelma Fliessa napisanym w okresie autoanalizy-, a uyciem okrelenia zesp edypalny w pracy opu1likowanej, mino przeszo dziesi$ lat @u w )*,, roku Freud pisa o podo1ie#stwach zachodz%cych midzy psychoanaliza a tym, co dzieje si w !rlu .dypie< Bkcje sztuki stanowi wanie proces odsaniania, krok po kroku, przy wzrastaj%cym napiciu i poprzez przemylane kluczenie ' podo1nie jak od1ywa si to w pracy psychoanalitycznej ' ze sam .dyp jest za1jc% Fajosa, a nadto synem za1itego i @okasty 0ozmylaj%c nad !rlem .dypem, tak jak Freud, dostrzega si, e cay ten dramat to w istocie walka .dypa o dotarcie do ukrytej prawdy @est to walka o poznanie, w ktrej .dyp musi pokona$ straszliwe opory wewntrzne w docieraniu do prawdy o so1ie samym, 1o tak silny jest jego lek przed tym, co odkryje !ady, kto o1eznany jest z ta tragedia ' a takie 1yo zaoenie Freuda co do jego czytelnikw ' musi pozostawa$ pod wraeniem tego, e 3o2okles nie przedstawia uczynkw .dypa; nawet o jego pragnieniach dowiadujemy si tylko z krtkiej wzmianki, gdy @okasta powiada< 9ie lkaj si tego lu1u z matka; wielu mczyzn miewa takie sny i- @ak mona s%dzi$, w dramacie 3o2oklesa zawiera si pewien spos1 myl, e (yczenie, a1y- poz1y$ si ojca i (yczenie, a1y- polu1i$ matk to los, podo1nie jak to zostao przedstawione w micie; i tak wanie jest @ednak o istocie naszego czowiecze#stwa ' i o istocie sztuki 3o2oklesa ' nie stanowi to, e jestemy o2iarami losu, ale nasza walka, a1y odkry$ prawd o so1ie samym @okasta, ktra powiada otwarcie, e nie chce odkry$ prawdy, nie zdoa te stawi$ jej czoa, kiedy zostanie odkryta, i zginie .dyp, ktry stawia czoo prawdzie, mimo ze wi%e si ona dla niego z wielkim nie1ezpiecze#stwem, z jakiego przynajmniej niejasno zdaje so1ie spraw, przeyje .dyp wiele wycierpia, ale na koniec, w !olonie, nie tylko znajdzie spokj wewntrzny, ale zostanie wezwany przez 1oga i dost%pi przemienienia 9ajwaniejsze, o co chodzi w opowieci o .dypie, w sytuacji edypalnej i w zespole edypalnym, jest nie tylko to, e wszystkim nam sadzony jest ten tragiczny los, i jestemy uwikani w g1okie kon2likty wywoywane przez nasze dziecice pragnienia, lecz take

konieczno$ rozwi%zania tych kon2liktw dziki trudnej, a uwie#czonej powodzeniem walce o samopoznanie 6to dlaczego pojecie zespou edypalnego jak Freud stale podkrela, zajmuje centralne miejsce w psychoanalizie @eeli przyjmuje si koncepcje zespou edypalnego, nie rozumiej%c mitu i dramatu, do ktrych nawi%zuje ten termin, to przyjmuje si psychoanaliz, nie pr1uj%c dotrze$ do jej g1szego sensu; tak wanie ' cho$ nie jest to jedyna droga, ktra wiedzie do takich rezultatw ' jak przewidywa to Freud, gdy myla o losie psychoanalizy w 3tanach 4jednoczonych Poniewa tumacze dziel Freuda na jzyk angielski maj% na wzgldzie szersza 1rytyjska i ameryka#ska pu1liczno$ czytaj%ca, a przynajmniej czytelnikom ameryka#skim mit o .dypie i inne nawi%zania Freuda do staroytnoci nic prawie nie mwi%, do1rze 1yo1y, gdy1y tumacze ci pr1owali wyjani$ znaczenie owych nawi%za# w tekstach Freudowskich ?ona 1y na to powiedzie$, e tumacz winien zajmowa$ si tylko najwierniejszym oddaniem tego, co autor literalnie napisa, w ramach tych moliwoci, na jakie pozwalaj% rnice zachodz%ce midzy dwoma jzykami ?aj%c jednak do czynienia z taka dziedzina jak psychoanaliza i z jzykiem tak niezwykle starannie przemylanym we wszystkich szczegach jak jzyk Freuda, tumacz musi uwzgldnia$ z wielkim wyczuciem nie tylko to, co napisane, lecz take to, o co chodzi, a co zostao wyraone porednio 4adanie polega tu na tym, a1y odda$ nie tylko sowa skadaj%ce si na zdanie, lecz take znaczenia, do ktrych sowa t nawi%zuj% i ktre maj% ewokowa$ 5umacz musi 1y$ wraliwy na to, e autor stara si przemawia$ rwnie do podwiadomoci czytelnika, 1udzi$ odzew emocjonalny, a nie tylko intelektualny !rotko mwi%c, musi odda$ w przekadzie rwnie ukryte znaczenia przekazywane przez autora 9ie w%tpi, e tumacze Freuda przekadaj%cy go na angielski pragnli przedstawi$ jego prace swojej pu1licznoci w spos1 tak dokadny, jak to tylko moliwe ' w ramach takiego systemu odniesienia, w jakim chcieli, a1y 1y rozumiany @eeli Freud jest w tych przekadach 1ardziej zawiy czy 1ardziej dogmatyczny ni w oryginale, jeeli mwi nie tyle o samym czytelniku, co o a1strakcyjnych pojciach, nie o duszy ludzkiej, ale o ludzkim umyle, to wydaje si, e powody tego nie le% w zlej woli czy w nied1alstwie tumaczy, ale w tym, e pragnli oni cakowicie wiadomie zrozumie$ Freuda tak, jak1y mieci si w o1r1ie medycyny, oraz ze kierowaa nimi niewiadoma d%no$ do zachowania dystansu wo1ec emocjonalnego wpywu jego pisarstwa Butorzy przekadw angielskich trzymaj% si uparcie ducha wczesnej 2azy myli Freudowskiej, kiedy to skania si on ku naukom przyrodniczym i medycynie, a nie uwzgldniaj% tego, e w dojrzalszych 2azach mylenie jego 1yo myleniem humanisty, i ze

zajmoway go szeroko pojte pro1lemy czowieka w ludzkiej kulturze oraz kwestie zwi%zane z ludzka dusza "waa ' co wypowiedzia wprost ' ze znaczenie, jakie ma psychoanaliza dla kadego czowieka i dla kultury ludzkiej, jest waniejsza od jej znaczenia medycznego Podsumowuj%c swoje pogl%dy na gwne znaczenie psychoanalizy w 9eue Folge der Norlesungen zur .in2uhrung in the Psychoanalyse ()*//-, w trzydziestym czwartym wykadzie, nie pomin% wprawdzie jej skutecznoci leczniczej, ale te nie ukrywa ogranicze# psychoanalizy w tym zakresie; w rzeczy samej powiada on, e nigdy nie wi%za z1ytnich nadziei z psychoanaliza jako terapia :o prawda jest ona niew%tpliwie najcenniejsza metoda psycholecznicza, ale te zarazem metoda najtrudniejsza, wymaga 1owiem szczeglnych warunkw i pochania niezmiernie wiele czasu Freud poleca psychoanaliz naszej uwadze nie tyle jako terapie, ile raczej ze wzgldu na to, co ona odsania w dziedzinie, ktra czowieka naj1ardziej o1chodzi, a ktra jest jego wasne czowiecze#stwo, a take z racji odkrywanych przez ni% zwi%zkw midzy naj1ardziej rnorodnymi i najodleglejszymi s2erami ludzkich poczyna# 9ajwiksze nadzieje wi%za z tym, e wraz z rozpowszechnieniem si wiedzy psychoanalitycznej i umiejtnoci zyskiwania wgl%du w g1sze s2ery ludzkiej duszy zmieni si spos1 wychowywania dzieci "waa, e jest to najwaniejsza dziedzina, na ktra psychoanaliza powinna wywrze$ swj wpyw, wwczas 1owiem moga1y uwolni$ od z1dnych stumie#, nie odpowiadaj%cych rzeczywistoci lekw i niszcz%cej nienawici nie tylko t nieliczne oso1y, ktre poddaj% si procesowi analitycznemu, ale o wiele wicej ludzi Pomagaj%c w znacznym umniejszaniu dolegaj%cych nam kon2liktw wewntrznych psychoanaliza moe nam pomoc w 1ardziej racjonalnym dziaaniu ' a wiec, najkrcej mwi%c, w tym, a1ymy si stawali 1ardziej ludzcy Psychoanaliza nie jest specjalnoci% medyczna ' pisa Freud w 9achwort zur 7ie Frage der Faienanalyse ()*+O-, ' 9ie pojmuje, jak mona tego nie dostrzega$ Psychoanaliza naley do psychologii 9ie jest ona psychologia medyczna w sensie tradycyjnym czy psychologia procesw choro1owych @est psychologia we waciwym sensie sowa; na pewno nie wyczerpuje dziedziny psychologii, ale stanowi jej podoe, najprawdopodo1niej sama jej podstaw Przestrzega on dalej, a1y nas nie wprowadzay w 1%d zastosowania lecznicze psychoanalizy; posuguje si tu porwnaniem z nauka o promieniowaniu, ktra ma wprawdzie zastosowania medyczne w dziedzinie techniki rentgenowskiej, ale nie naley do medycyny, tylko do 2izyki ?imo tak jasnego i zdecydowanego postawienia sprawy, psychoanaliz uznano w 3tanach 4jednoczonych za wy%czn% domen lekarzy j-; nie przyjto tego, czym ona jest w swojej najg1szej i naj1ardziej doniosej istocie ' wezwania, a1ymy stawali si 1ardziej

ludzcy, oraz wiedzy o sposo1ach, w jaki mona to osi%gn%$ Przekonanie psychoanalitykw ameryka#skich, e psychoanaliz mona uprawia$ wy%cznie lekarzom, 1yo tak nieugite, e decyzja 9ew Lork 3tate Fegislatur z )*+P roku uznano, i prowadzenie procesu analitycznego przez oso1 nie 1d%ca lekarzem jest niedozwolone 9ie poprzestaj%c na tym, Bmerykanie prowadzili walk o to w ramach ?idzynarodowego 5owarzystwa Psychoanalitycznego i zagrozili oderwaniem si od midzynarodowego ruchu psychoanalitycznego, jeli stanowisko ich nie zostanie przyjte &oje toczone wok tej sprawy doprowadziy do powanych rozamw w latach )*+P')*/+, kiedy to .rnest @ones, przewodnicz%cy komitetu wyonionego przez 5owarzystwo, a maj%cego za zadanie uporanie si z tym pro1lemem, doprowadzi do kompromisu, zgodnie z ktrym uznano, e odt%d kade z towarzystw narodowych wchodz%cych w skad towarzystwa midzynarodowego ma prawo decydowa$, na podstawie jakich kwali2ikacji 1dzie przyjmowao swoich czonkw W konsekwencji psychoanalitycy ameryka#scy ' w1rew stanowczemu przekonaniu Freuda ' ustanowili zasad, e w 3tanach 4jednoczonych tylko lekarze mog% 1y$ psychoanalitykami Postanowienia t miay poci%gn%$ za so1% daleko sigaj%ce nastpstwa, cho$ wwczas nikt tego jeszcze nie podejrzewa Cdy Freud niechtnie przysta na decyzje psychoanalitykw ameryka#skich, orodek ruchu psychoanalitycznego znajdowa si w .uropie, a najwaniejsz% grup% 1ya grupa wiede#ska skupiona wok Freuda Wszyscy czonkowie !omitetu kieruj%cego ruchem psychoanalitycznym yli w .uropie< Freud i 6tto 0ank w Wiedniu, !arl B1raham, ?aQ .itingon i Aans 3achs w &erlinie, 3andor Ferenczi w &udapeszcie, .rnest @ones w Fondynie 9ikt wtedy nie wyo1raa so1ie, e niewielka i nie maj%ca wikszego znaczenia grupa psychoanalitykw w 3tanach 4jednoczonych moga1y mi$ jakikolwiek wpyw na cao$ rozwoju psychoanalizy, wszelkich 1owiem postpw w niej, teoretycznych i praktycznych, dokonywano w orodkach europejskich (gownie za sprawa samego Freuda, jego crki Bnny i innych czonkw !omitetu- @ednake wraz z dojciem do wadzy Aitlera wszystko nagle ulego zmianie Psychoanaliza znika z kontynentu europejskiego, a po wojnie psychoanalitycy ameryka#scy okazali si grup% najwiksz% i naj1ardziej wpywow%, grup%, ktra zdominowaa caa t dziedzin Wydaje si 1ardzo mao prawdopodo1ne, e gdy1y Freud mg przewidzie$ t sytuacje, przysta1y na to, a1y w 3tanach 4jednoczonych psychoanaliza staa si specjalnoci% medyczna; kiedy 1owiem ywi w jakiej sprawie zdecydowane przekonanie, nie zwaa na moliwo$ rozamu w ruchu psychoanalitycznym, a1y tylko utrzyma$ jego rozwj w tym duchu, jaki uwaa za waciwy @ak g1okie 1yo przewiadczenie Freuda, e z psychoanalizy nie mona czyni$ w%skiej specjalnoci medycznej, os%dzi$ mona z jego listu do przyjaciel 6skara P2istera, z

)*+R roku 9awi%zuj%c do dwu swoich opu1likowanych wanie ksi%ek, do ksi%ki 7ie Frage der Faienanalyse ()*+P-, w ktrej dowodzi, e laikom (oso1om nie 1d%cym lekarzami- maj%cym przygotowanie psychoanalityczne winno przyznawa$ si prawo praktykowania psychoanalizy, oraz do ksi%ki Przyszo$ pewnego zudzenia ()*+O-, powieconej naturze idei religijnych, pisa< 9ie wiem, czy pan uchwyci ukryta wi8 midzy Faienanalyse a Przyszoci% W pierwszej pracy pragn ustrzec psychoanaliz przed lekarzami, a w drugiej przed kapanami Pragn powierzy$ ja oso1om uprawiaj%cym pro2esje, ktra jeszcze nie istnieje, pro2esje wieckiego wspomoyciela duszy, ktry nie musi 1y$ lekarzem, a nie moe 1y$ kaplanem D Psychoanaliza nie miaa 1y$ ani dyscyplin% medyczna, ani wyznaniem Psychoanalitycy nie mieli myle$ i postpowa$ ani jak uzdrowiciele ciaa, ani jak przekaziciele prawd ezoterycznych czy o1jawionych (9awiasem mwi%c, w pierwszym ameryka#skim wydaniu przekadu pracy Freuda, opu1likowanym w )*+O roku, tytu 7ie Frage der Faienanalyse ' 5he Kuestion o2 Fay Bnalysis ' zosta 1dnie przetumaczony jako ' 5he Pro1lem o2 Fay Bnaysis k- 5ak 1yo a do roku )*MO, kiedy przekad wznowiono pod waciwym tytuem W ostatnich miesi%cach ycia Freuda, gdy psychoanaliza niemal przestaa istnie$ na kontynencie europejskim, rozeszy si pogoski, e zmieni on zdanie w omawianej kwestii i uzna, i praktykowanie psychoanalizy naley powierzy$ lekarzom W zwi%zku z tym napisa (po angielsku-< 9ie pojmuje, sk%d wziy si pogoski, e zmieniem pogl%d na spraw uprawiania psychoanalizy przez oso1y nie 1d%ce lekarzami W rzeczywistoci nigdy swoich przewiadcze# w tym zakresie nie odrzuciem i trwam przy nich jeszcze 1ardziej zdecydowanie ni przedtem, wo1ec wyra8nej tendencji Bmerykanw, a1y przeksztaci$ psychoanaliz po prostu w su1 Psychiatrii :hc%c da$ wyo1raenie o tym, na czym polega 2unkcja psychoanalityka, ktry ma uatwi$ wyonienie si nowej oso1owoci i czuwa$ nad tym, a1y proces ten prze1iega 1ezpiecznie ' Freud porwnywa czsto psychoanalityka i poon% 7ziecko nie jest tworem poonej, nie ona te przesadza o tym, jakie ono 1dzie; pomaga jedynie matce w 1ezpiecznym wydaniu go na wiat Podo1nie psychoanalityk nie jest w stanie ani zrodzi$ nowej oso1owoci, ani przes%dzi$ o tym, jaka ona 1dzie; wszystko to moe uczyni$ wy%cznie oso1a poddaj%ca si procesowi psychoanalitycznemu Porwnaniem tym posugiwali si rwnie inni, gdy pr1owali zo1razowa$ role psychoanalityka Poetka A 7 (Ailda 7olittle- w takich sowach daa wyraz temu, czego dowiadczya podczas prze1ytej z Freudem analizy< @est on poon% duszy

VI 4a czasu w Freuda, w Wiedniu, psychologia nie naleaa do nauk przyrodniczych, ale stanowia ga%8 2ilozo2ii; miaa charakter rozwaaniowy i opisowy, a tre$ jej 1ya najcilej humanistyczna 5en stan rzeczy utrzymywa si a do HH wojny wiatowej, a i p8niejsze zmiany ' gdy psychologowie poczli naladowa$ metody i spos1 mylenia 1adaczy uprawiaj%cych nauki przyrodnicze ' nastpoway powoli i 1yy chwiejne jak Freud pojmowa psychologie, wida$ to z jego sw w pracy 7ie Frage der Faienanalyse< W psychologu jedyny dostpny nam spos1 opisu to przenonie 9ic w tym oso1liwego, tak jest wszdzie Ble zmuszeni jestemy wci% i wci% zmienia$ t przenonie, 1o nigdy nie mog% nam 1y$ pomocne dugo Wiele powodw skada si na to, e Freud, wyjaniaj%c istot psychoanalizy, tak czsto posugiwa si meta2orami @eden powd to ten, e w psychoanalizie, mimo ze stajemy w niej wo1ec twardych, o1iektywnych 2aktw, podejmujemy okrelone dziaania nie wo1ec tych 2aktw jako takich, ale wo1ec ich ukrytych ' nale%cych do s2ery wyo1rae# ' motywacji i sensw, o ktrych moemy jedynie wnosi$ porednio ?eta2ory suyy Freudowi jako pewnego rodzaju mosty %cz%ce owe surowe 2akty z nale%cymi do s2ery wyo1rae# wyjanieniami 7rugi powd wi%e si jeszcze cilej z istota psychoanalizy 5reci niewiadome wyjawiaj% si ' z racji stumie# czy dziaania cenzury ' wanie w sym1olach lu1 meta2orach, i w psychoanalizie, w ktrej taka wag przywi%zuje si do niewiadomoci, pr1uje si o niej mwi$ w jej wasnym, meta2orycznym jzyku Wreszcie, meta2ora mocniej porusza ludzkie struny w czowieku ni czysto intelektualne stwierdzenie i wz1udza wicej emocji, dziki czemu moemy odczu$, o co chodzi B prawdziwe zrozumienie psychoanalizy moliwe jest tylko wtedy, gdy jej pojmowanie intelektualne %czy si z odzewem emocjonalnym; jeeli zachodzi tylko jedno lu1 tylko drugie, pozostanie ona nie zrozumiana "dana meta2ora umoliwia po%czenie o1u tych czynnikw Poeci mwi% meta2orami o treciach swojej niewiadomoci, tote Freud utrzymywa, e i oni, i inni wielcy artyci wiedzieli ju wszystko to, co sam odkrywa$ musia w tak wielkim trudzie W wielu swoich pracach odwoywa si do utworw literackich i dziel sztuki, a1y po1udzi$ nasze odczucia intuicyjne, przemwi$ zarwno do naszych wiadomych wadz poznawczych, jak do wadz niewiadomych Przytacza czsto Coethego i 3zekspira oraz innych poetw, a take takich pisarzy jak 7ostojewski, 9ietzsche i Brtur 3chnitzler, utrzymuj%c, e wiedzieli oni o niewiadomoci wszystko, co naley wiedzie$ "waa, e sam jedynie uporz%dkowa t wiedze i udostpni ja w takiej postaci, e umoliwia nie tylko

intuicyjne rozumienie niewiadomoci, ale take rozumienie jej w spos1 jasny i wyra8ny Freud rzadko cytowa przyrodnikw, nie mwi%c ju o lekarzach; wyj%tek czyni jedynie dla tych swoich kolegw psychoanalitykw, ktrzy zostali jego pierwszymi uczniami, a 1yli zarazem lekarzami Freud ceni anegdoty i dowcipy, zwaszcza dowcipy ydowskie, poniewa przepenione s% treciami niewiadomymi Podo1nie jak meta2ora, dowcip sugeruje znaczenie, nie wyjawiaj%c go wprost, i skania oso1 o1yt% z takim procederem znaczeniowym do domysw, jakie mog% 1y$ jego 8rda niewiadome @edno ze swoich podstawowych dziel powici Freud ukazaniu, jak inteligentnie, zwi8le i za1awnie umoliwiaj% nam dowcipy wejrzenie w ludzka niewiadomo$; w tym samym celu sam posugiwa si dowcipami w ronych swoich pracach (Wiele dowcipw ydowskich 1ardzo rozpowszechnionych pord wiede#skiej inteligencji czasw Freuda ukazywao jej przenikliwo$, ale w spos1 odsaniaj%cy zarazem prawdziwy charakter jej roszcze# do wasnej wyszoci Panuj%cy w Wiedniu antysemityzm wywoywa silny odd8wik u ludnoci ydowskiej, ktrego nie 1yo roztropnie wyjawia$ otwarcie, dowcipy ydowskie stanowiy wic pewnego rodzaju ujcie dla tych uczu$, wyraaj%c meta2orycznie prawdziwe uczucia wiede#skich Sydw 4 tych zatem i wielu podo1nych powodw wane jest, a1ymy chc%c zrozumie$ Freuda zwracali 1aczna uwag na to, w jaki spos1 posuguje si on meta2orami, niezalenie od tego, czy w danym przypadku sam to uwyra8nia, podkrelaj%c, e mwi w spos1 przenony; wane jest, a1ymy nie 1rali jego meta2or dosownie, traktuj%c je jako stwierdzenia 2aktogra2iczne 3pord wszystkich meta2or, ktrymi posugiwa si Freud, adna chy1a nie ma tak daleko sigaj%cych konsekwencji jak meta2ora choro1y psychicznej oraz ' pochodna od niej ' meta2ora psychoanalizy jako leczenia choro1y psychicznej Freud posugiwa si o1razem choro1y i jej leczenia, a1ymy mogli zrozumie$ wpyw pewnych za1urze# na nasza psyche, przyczyny tych za1urze# i moliwe sposo1y radzenia so1ie z nimi @eli nie rozpoznamy, e to meta2ora i we8miemy ja w sensie dosownym, umknie nam prawdziwe zrozumienie tego, czym jest niewiadomo$ i w jaki spos1 dziaa W meta2orze tej mwi si o duszy tak, jak zazwyczaj mwimy o ciele @eli pojmiemy t meta2or literalnie, tak jak stao si to w 3tanach 4jednoczonych, wwczas nasza psyche czy dusza ' Freud uywa o1u tych sw wymiennie ' stanie si czym na pozr dotykalnym 4yska wasnoci upoda1niaj%ce ja do czego, co istnieje 2izykalnie, jak organ cielesny; w konsekwencji leczenie jej o1rci si w co, co 1dzie naleao do nauk medycznych

W 3tanach 4jednoczonych, rzecz jasna, leczenie choro1y psychicznej uznano za gwne zadanie psychoanalizy, dokadnie tak jak leczenie choro1y cielesnej jest gwnym zadaniem medycyny 6czekuje si, e u kadego, kto przechodzi proces psychoanalityczny, pojawia si namacalne rezultaty ' tego samego rodzaju, jakie uzyskuje lekarz lecz%cy ciao ' a nie g1sze zrozumienie sie1ie samego i wiksza kontrola nad wasnym yciem W )*M* roku jeden z czoowych psychologw ameryka#skich powiedzia podczas ze1rania Bmeryka#skiego 5owarzystwa Psychologicznego, e spord wszystkich elementw systemu Freudowskiego najszerzej przyjto w tym kraju to, co dotyczy mechanizmw przystosowania 5o znamienne stwierdzenie 1ardzo wiele mwi, w jaki spos1 w Bmeryce przyjto psychoanaliz, zwaszcza ze Freud niewiele d1a o przystosowanie i nie uwaa, 1y miao jak% warto$ Prawda jest taka ' i to winien 1y Tw ameryka#ski rzecznik psychoanalizy powiedzie$ ' ze pojecie przystosowania zostao wtoczone do systemu Freuda, poniewa ma ono pierwszorzdne znaczenie w tej skali wartoci, jaka przyjmuj% psychoanalitycy ameryka#scy, i ze to znieksztacenie myli Freuda wyjania szerokie rozprzestrzenienie si psychoanalizy w Bmeryce Cdy1y psychoanalitycy ameryka#scy dzielili z Freudem zainteresowanie dla duszy i podo1nie jak on nie d1ali o przystosowanie czy adaptacje do wymogw spoecze#stwa, dzieje psychoanalizy w 3tanach 4jednoczonych 1yy1y zupenie inne, wtedy 1owiem psychoanaliza musiaa1y wykroczy$ poza w%skie ramy medycyny Cdy1y si tak jednak stao, to oczywicie psychoanaliza nie moga1y zyska$ w 3tanach 4jednoczonych takiego powodzenia W kulturze niemieckiej, w ktrej Freud y i ktra dzieo jego jest przesycone, istniao i dot%d istnieje okrelone, doniose rozrnienie midzy dwoma rodzajami wiedzy 6 o1u mwi si, e s% to Wissenscha2ten (sciences- =nauki> i o1u przyznaje si rwne prawa w swoim zakresie, cho$ metody stosowane w jednej i drugiej dziedzinie maj% 1ardzo niewiele wsplnego @edna dziedzina to 9aturwissenscha2ten (natural sciences- =nauki przyrodnicze>, a druga, przeciwstawna i jeli chodzi o przedmiot, i jeli chodzi o metod, to Ceisteswissenscha2ten 7la tego terminu trudno znale8$ odpowiednik w jzyku angielskim; dosowne jego znaczenie to nauki o duchu, a ostatnie pojecie ma swoje g1okie korzenie w niemieckiej 2ilozo2ii idealistycznej W dwu owych rodzajach nauk mamy do czynienia z cakowicie odmiennymi postawami wo1ec poznawania wiata 0enan szukaj%c 2rancuskich odpowiednikw wymienionych okrele#, sugerowa podzia wszelkiej wiedzy na la science de lUhumanite i la science de la nature Przy tego rodzaju podziale zostaj% so1ie przeciwstawione dwa sposo1y uprawiania wiedzy< hermeneutyczno'duchowy oraz pozytywistyczno' pragmatyczny W znacznej czci wiata kultury niemieckiej, w czasach poprzedzaj%cych

Freuda i za jego ycia, psychologie zaliczano jednoznacznie do pierwszej dziedziny, natomiast w wiecie kultury anglojzycznej psychologie umieszczano zazwyczaj pord 9aturwissenscha2ten Wpywowy 2ilozo2 niemiecki, Wilhelm Windel1rand, wspczesny Freudowi, zaj% si okreleniem podstawowych rnic midzy tymi dwoma sposo1ami poznania "zna on, e nauki przyrodnicze s% naukami nomotetycznymi, poniewa d%y si w nich do odkrycia praw oglnych i same one opieraj% si na prawach oglnych, a w wielu z nich wan% rol odgrywa matematyka 9auki zaliczane do Ceisteswissenscha2ten okreli on jako idiogra2iczne, zmierza si w nich 1owiem do poznania tego, czym si one zajmuj%, nie jako przypadkw ilustruj%cych prawa oglne, ale jako tych a nie innych, jednostkowych zdarze# ?etoda stosowana w tych naukach jest metoda historyczna, 1o zajmuj% si one historia ludzka oraz ideami i wartociami uznawanymi przez jednostki Wymogi przyjmowane w naukach nomotetycznych to sprawdzalno$ prawdziwoci twierdze# w daj%cych si powtarza$ dowiadczeniach, moliwo$ matematycznego i statystycznego ujmowania czynionych w nich odkry$, wreszcie, co najwaniejsze, moliwo$ opartego na tych odkryciach, dokadnego przewidywania W naukach idiogra2icznych natomiast mamy do czynienia ze zdarzeniami, ktre nigdy nie powtarzaj% si w tej samej postaci ' nie mona ich ani powtrzy$, ani przewidzie$ W psychoanalizie zajmujemy si odkrywaniem przeszych zdarze# z ycia tego a nie innego czowieka i ich nastpstw dla niego, i ani t zdarzenia, ani ich nastpstwa nie mog% 1y$ nigdy takie same dla dwu os1 Freud czsto porwnywa psychoanaliz z archeologia< praca psychoanalityczna to jak1y docieranie do g1oko zasypanych pozostaoci minionego ycia i przykadanie tego, co si wydo1yo, do tych 2ragmentw, ktre s% atwiej dostpne; kiedy z%czy si poszczeglne czci, wwczas mona snu$ domysy co do przeszoci i waciwoci indywidualnej psyche Powoaniem Freuda 1ya psychoanaliza, a ulu1iona dziedzina zainteresowa# archeologia :zyta wiele dzie powiconych archeologii i historii, a mao prac z zakresu nauk przyrodniczych jak ju wspomniaem, gromadzi gorliwie staroytnoci greckie, rzymskie i egipskie; kupowa je nawet wtedy, gdy wydatek 1y znaczny W jego ga1inecie lekarskim i na 1iurku, przy ktrym napisa wszystkie swoje prace, peno 1yo tych dziel sztuki Podczas posiedze# z pacjentem mg nieraz posuy$ si jednym czy drugim, a1y pacjenta przekona$, pomoc mu lepiej zrozumie$ jak% myl dotycz%c% niewiadomoci 7o staroytnoci tych przywi%zywa Freud tak wielka wag, e odmawia opuszczenia okupowanego przez hitlerowcw Wiednia, gdzie ycie jego 1yo w nie1ezpiecze#stwie, pokpi

nie zyska pewnoci, e z1iory t 1dzie mg za1ra$ ze so1% Wida$ jasno, jak g1oko interesowa si Freud prehistoria< prehistoria wiata staroytnego, ktrej ladw szuka w wykopaliskach staroytnego .giptu, Crecji i 0zymu; prehistoria jednostki, ktra stara si odtworzy$ z dzieci#stwa danej oso1y i z jej niewiadomoci; prehistoria rodzaju ludzkiego, do ktrej stara si dotrze$ przez zrozumienie zwyczajw czowieka pierwotnego; prehistoria kultury, ktra ledzi, zastanawiaj%c si nad zjawiskami totemizmu i ta1u oraz snuj%c domysy co do roli, jaka odegra ?ojesz w ustanowieniu religii monoteistycznej 9ie mona chy1a w%tpi$, e gdy Freud mwi o swojej Wissenscha2t, o psychoanalizie, ma na myli 1adanie 8rde tego, co ludzkie, w najrniejszych 2ormach, w jakich si przejawia Psychoanaliza jest w peni nauka idiogra2iczna, w ktrej na podstawie zdarze# jednostkowych, historycznych, dochodzimy do okrelonego pogl%du na rozwj i poczynania czowieka !iedy Freud analizuje wasne sny (wasne, a wic takie, ktre nie mog% przyni$ si nikomu innemu-, gdy rekonstruuje przeszo$ pacjenta, zastanawia si nad istota dziea sztuki i zwi%zkami zachodz%cymi midzy dzieem a yciem i oso1owoci% artysty, docieka, jakie mogy 1y$ pocz%tki religii i rytuaw, analizuje psychologie z1iorowoci, rozwaa, na jakiej podstawie opiera si ycie spoeczne czy monoteizm ' zawsze porusza si w o1r1ie Ceisteswissenscha2ten, stosuj%c metody waciwe naukom idiogra2icznym @ednake gdy czytelnik anglojzyczny napotyka sowo nauka =science>, oznacza to dla niego nauk przyrodnicza; gdy napotyka sowo psychologia, skonny jest myle$, e chodzi o dyscyplin, ktra chce nalee$ do nauk cisych, to znaczy opartych na kontrolowanych eksperymentach, daj%cych si powtarza$ i 1ada$ statystycznie @eeli do takiego wyo1raenia do%czy si przekonanie, e psychoanaliza naley do medycyny (czy Freud nie 1y lekarzem lecz%cym pacjentw i czy praktyka psychoanalityczna nie jest zastrzeona tylko dla lekarzyJ-, wyda si rzecz% cakiem logiczna ze prace Freuda nale% do nauk przyrodniczych i ze w tym duchu naley go przekada$ Przy takim nastawieniu tumacz Freuda 1dzie stara si wynale8$ cise terminy i uczyni$ wszystko jasnym i wyra8nym, mimo ze znaczna cze$ procesu leczniczego ' skupiona wok najrniejszych przejaww niewiadomoci ' na to nie pozwaa Cdy tumacz 1dzie mia do czynienia z nowo utworzonymi przez Freuda sowami, ktre nie maj% odpowiednikw angielskich, skonny 1dzie wynale8$ takie terminy, dziki ktrym zdoa s2ormuowa$ cise de2inicje, natomiast nie zdoa wz1udzi$ w czytelniku nieuchwytnych i penych emocjonalnego znaczenia treci, jako ze 1dzie zapewne przekonany, e Freudowi, gdy tworzy swoje terminy, chodzio o tego rodzaju ciso$ Przekad utrzymany w tym

duchu umocni czytelnika w przewiadczeniu, e system Freudowski naley do nauk przyrodniczych 5ego rodzaju znieksztacenie Freuda w przekadach na jzyk angielski ulega jeszcze zwielokrotnieniu przez to, e w pimiennictwie angielskim zwyko si przyjmowa$ zupenie inna miar cisoci i jasnoci ni w pimiennictwie niemieckim Wyraenia tego typu, ktre w jzyku angielskim zostay1y odrzucone jako niejasne i mtne, w jzyku niemieckim uznaje si za zupenie normalne Butorzy angielscy, zwaszcza w pracach naukowych, wystrzegaj% si wyrae# wieloznacznych, podczas gdy autorzy pisz%cy po niemiecku wprowadzaj% je o12icie W pracach psychoanalitycznych pisanych w jzyku niemieckim oddawana jest w peni wieloznaczna i cechuj%ca si sprzecznociami natura niewiadomoci ' a psychoanaliza w tak znacznej mierze przecie skupia si na niewiadomoci 9atomiast w pracach pisanych po angielsku wymogi do1rego stylu ka% wieloznacznoci unika$ 5eoretycznie 1ior%c, wiele kwestii poruszanych przez Freuda dopuszcza zarwno ujecie hermeneutyczno'duchowe, jak pozytywistyczno'pragmatyczne Cdy tylko takie dwie moliwoci wchodz% w gr, tumacz angielski niemal zawsze wy1iera druga, poniewa najwaniejsz% tradycj% 2ilozo2ii angielskiej jest tradycja pozytywistyczna 9ie znaczy to jednak, e ci, ktrzy pragn% widzie$ we Freudzie uczonego uprawiaj%cego nauk przyrodnicza, a psychoanaliz chc% traktowa$ jako ga%8 medycyny, nie mog% znale8$ pewnych podstaw do tego w czci jego prac Freud nie 1y psychoanalitykiem od pocz%tku, doszed do psychoanalizy w czterdziestych latach swego ycia Prace poprzedzaj%ce ten okres nale% do dziedziny 2izjologii i medycyny Cdy studiowa 2izjologie na "niwersytecie Wiede#skim, rygory naukowoci, ktrych przestrzegali i wymagali jego nauczyciele, wywary na nim silny wpyw; w rezultacie przyswoi so1ie ich metody i wartoci &y ich wyznawca rwnie w caym tym okresie, gdy zdecydowa si na prywatna praktyk lekarza'neurologa 4miany w jego postawie zachodziy 1ardzo powoli W pewnym okresie swego ycia Freud zamierza, jak pisze, cakowicie powici$ si 1adaniom 2izjologicznym, w ktrej to dziedzinie zdoa odnie$ ju znaczne sukcesy Powiada on, e porzuci t drog wy%cznie z powodw 2inansowych Ble zarwno jego charakter, jak dzieje ycia wskazuj%, e wzgldy 2inansowe nie mogy tu 1y$ jedynym powodem; wydaje si, e stanowiy tylko dogodna racjonalizacje, jak to czsto 1ywa wtedy, gdy kto utrzymuje, i czyni co jedynie dla pienidzy Pisa on take o tym, jak to jego odkrycie dotycz%ce wanych dla medycyny waciwoci kokainy nie zostao uznane 3am jednak poz1awi si zasugi tego doniosego odkrycia, opuszczaj%c Wiede# w decyduj%cym momencie swoich 1ada#, a1y odwiedzi$ narzeczona, ktrej przy innych okazjach nie odwiedza i nie stanowio

to wwczas dla niego pro1lemu Postpki jego wskazuj%, jak si wydaje, i niewiadomie pragn% porzuci$ t drog naukowa Freud 1y czowiekiem o oso1owoci 1ardzo zoonej, wasne kon2likty wewntrzne po1udziy go do autoanalizy ' procesu, podczas ktrego zrodziy si jego odkrycia psychoanalityczne Wanie ta autoanaliza stanowia wielka przemian Freuda Hdee jego ulegay w tym procesie daleko id%cej ewolucji, dlatego te w jego pracach pojawiaj% si w ronych okresach rone ujcia tego samego pro1lemu Ble liczne deklaracje Freuda, e w metodach swoich wzoruje si na naukach przyrodniczych ' deklaracje, o ktrych prawdziwoci na pewno 1y w tych momentach g1oko przekonany ' mona ujrze$ w innym wietle, jeli si zway jego humanizm i stosowanie przeze# idiogra2icznych zasad wo1ec zjawisk, do ktrych zrozumienia d%y sam i ktrych zrozumienie nam chcia umoliwi$ Wiele napisano o wanej roli, jaka w autoanalizie Freuda odegra jego 1liski przyjaciel, Wilhelm Fliess Fliess, laryngolog, 1y podo1nie jak Freud g1oko przewiadczony o wielkiej doniosoci czynnikw seksualnych w yciu czowieka "waa, e wszystkimi procesami 1iologicznymi, w tym take narodzinami, choro1a i mierci%, rz%dzi okrelona periodyczno$ B1y tego dowie$, zastosowa do 1ada# nad procesami 1iologicznymi naj1ardziej a1strakcyjna z wszystkich nauk ' matematyk i opar swj spos1 rozumienia wszelkich zjawisk 2izjologicznych na spekulacjach matematycznych Freud pr1owa pod%a$ za sposo1em mylenia waciwym przyjacielowi, ale nigdy nie udao mu si to w peni W okresie, gdy podda si autoanalizie, jeszcze 1ardziej oddali si od nauk cisych W jednym z listw do Fliessa napisa< Cdy z dwu ludzi jeden potra2i powiedzie$, co to jest ycie, a drugi (prawie-, co to jest dusza, naprawd powinni czsto spotyka$ si i rozmawia$ W sowach tych zawar rozrnienie midzy tym, czym sam si zajmowa ' 1adaniami nad dusza, a pracami Fliessa, przynalenymi do nauk przyrodniczych W miar rozwijania si procesu autoanalizy, Freud coraz 1ardziej oddala si od nauk przyrodniczych i od Fliessa; w ko#cu cakowicie z nim zerwa 9ikt nie zast%pi Fliessa w yciu Freuda jako powiernik i naj1liszy przyjaciel, ale wkrtce po zerwaniu z Fliessem Freud nawi%za staa i czsta korespondencje z @ungiem Podo1nie jak Fliess, @ung 1y lekarzem, ale nadto psychoanalitykiem, a jak tego dowodz% jego p8niejsze prace, 2ascynoway go mity i prehistoria Wszystko to zaprz%tao rwnie mocno umyl Freuda, a cho$ jego postawa i pogl%dy w sprawach religijnych 1yy 1ardzo odmienne, o1aj zajmowali si religia z punktu widzenia psychologicznego 4wrcenie si Freuda od Fliessa ku @ungowi mona uzna$ za krok prowadz%cy w jego rozwoju wewntrznym od 1iologii ku 1adaniu duszy

Hnny przykad tej ewolucji w pogl%dach Freuda, przewiadczonego pocz%tkowo, e psychoanaliza nalee$ 1dzie do nauk cisych, w ktrych panuje zasada powtarzalnoci i przewidywalnoci zjawisk, to przemiany w sposo1ie ujmowania przeze# sym1oliki ?arzen sennych W )*)/ roku w pracy 7as Hnteresse an der Psychoanalyse pisa, e psychoanalityk moe w pewnej mierze dociec, jakie treci wyraa sen, niezalenie od skojarze# oso1y ni%cej B wic s%dzi wwczas, e dziki swojej nauce moe z pewnym stopniem prawdopodo1ie#stwa orzec, co znaczy pojawienie si okrelonego sym1olu w nie pacjenta W )*+D roku w pracy zawieraj%cej dalsze uwagi o wyjanianiu snw napisa< Hnterpretowanie snw ( - w taki spos1, e nie uwzgldnia si skojarze# ni%cego ( - nie jest naukowe i ma 1ardzo w%tpliw% warto$ Przekona si on, e ten sam sym1ol moe mie$ dla ronych os1 zupenie rone znaczenia ' ze tylko wtedy, gdy 1adamy jednostkowe, pojawiaj%ce si wanie u tej a nie innej oso1y skojarzenia, jakie w niej 1udzi dany ' sym1ol, moemy zrozumie$, co on dla niej znaczy Freud doszed do wniosku, e kade zdarzenie psychologiczne ma swoja jednostkowa historie, jednostkowy kontekst, i tylko w tym kontekcie mona je zrozumie$ P8niej Freud zda so1ie jeszcze janiej spraw z tego, e zwracaj%c si ku naukom przyrodniczym, odszed od tego, co naprawd chcia w yciu ro1i$ W pracy 7ie Frage der Faienanalyse pisze< Po czterdziestu jeden latach pracy leczniczej wiem ju o so1ie to, e nie 1yem lekarzem w cisym sensie sowa 4ostaem lekarzem, gdy czuem si zmuszony do porzucenia swoich pierwotnych chci; i moje zwycistwo yciowe polega na tym, e tak okrn% drog% powrciem jednak na szlak wiod%cy w pierwotnym kierunku @aki 1y ten pierwotny kierunek, wyjani w 7opisku do Wizerunku wasnego< Po przejciu drog% okln% ' co mi cale ycie zajo ' przez nauki przyrodnicze, medycyn i psychoterapie, zainteresowanie moje wrcio do zagadnie# kultury, ktre ongi przyci%gay modzie#ca, w ktrym ledwie 1udzia si myl ( - 6rodkiem tego zainteresowania 1yy wydarzenia historii ludzkoci, oddziaywanie wzajemne natury czowieczej, rozwoju kulturalnego i owych pozostaoci przey$ prastarych, ktrych czoow% przedstawicielk% jest religia ( Powiciem im z psychoanalizy wychodz%ce, ale daleko poza ni% wy1iegaj%ce rozprawy = > 4anim jeszcze Freud wyjawi wprost, e nie nauki przyrodnicze i nie medycyna znajdoway si w centrum jego zainteresowa#, pewien Bnglik, uwaaj%cy si za zakamieniaego przyrodnika, zda so1ie jasno spraw, e to, o co przede wszystkim Freudowi chodzi, naley do s2ery humanistyki Wil2red 5rotter, na ktrego Freud czsto powouje si w ksi%ce ?assenpsychologie und Hch'Bnalyse ()*+)-, napisa< :hocia wielko$ wzniesionej przez Freuda 1udowli i jej solidno$ wywiera wielkie wraenie, trudno nie odczu$, e poprzez pokrzepiaj%ca atmos2er nauk 1iologicznych prze1ija przenikaj%ca wszystko aura

humanistyczna 3prawa, ktra mnie tu zajmuje, to nie pro1lem, czy i w jakiej mierze Freud sam sie1ie uwaa w danym okresie ycia za przyrodnika, a w psychoanalizie widzia nauk przyrodnicza ' jako ze czasami tak wanie 1yo :hodzi mi o to, czy tumaczy Freuda na jzyk angielski, a w konsekwencji tych os1, ktre zapoznaj% si z psychoanaliza w Bmeryce, nie wprowadziy i nie wprowadzaj% w 1%d pewne wypowiedzi Freuda na ten temat zgodne z tego rodzaju ujciem, tak ze w znieksztacony spos1 pojmuj% oni inne jego wypowiedzi, w ktrych jasno dawa wyraz przewiadczeniu, e winnimy uwaa$ psychoanaliz za przynalen% do humanistyki

VII Wikszo$ tumacze# pism Freuda na jzyk angielski ukazaa si za jego ycia, a wszystkie istniej%ce przekady angielskie zostay autoryzowane 1%d8 przez niego samego, 1%d8 przez oso1y do tego upowanione Freud 1iegle czyta i pisa po angielsku, trudno wic zrozumie$, jak to 1yo moliwe, e zaapro1owa przekady, w ktrych i litera, i duch oddane zostay mylnie i ktre w tak znacznej mierze utrudniaj% czytelnikowi waciwe zrozumienie jego dziea 4acz%em po raz pierwszy zapoznawa$ si systematycznie z angielskimi przekadami pism Freuda pod koniec lat czterdziestych, gdy moi przyjaciele i koledzy z "niEersity o2 :hicago opracowywali pu1likacje Creat &ooks o2 the Western World, przygotowywana w ramach serii .ncyclopedia &ritannica; ostatni, pi$dziesi%ty czwarty tom mia 1y$ w caoci powiecony Freudowi Cdy zasigano mojej opinii, ktre z jego prac winny znale8$ si w tym tomie, wyraziem przekonanie, e potrze1ne s% nowe przekady, ktre odday1y wierniej zarwno to, co Freud literalnie napisa, jak to, co stara si przekaza$ ?oje argumenty ' oparte nie tylko na lekturze istniej%cych tumacze#, lecz take na dowiadczeniach ze studentami i z oso1ami nale%cymi do personelu 3zkoy 6rtogenicznej, ktre, jak si okazao, nie 1yy w stanie na podstawie tych przekadw zrozumie$ Freuda ' musiay 1y$ w znacznej mierze przekonywaj%ce Przez pewien czas redaktorzy zastanawiali si, czy nie mona 1y zamwi$ nowych przekadw wy1ranych prac W ko#cu jednak 1yo za mao czasu, koszty 1yy z1yt wielkie, a nadto wydawao si, e istnieje nikle prawdopodo1ie#stwo, i spadko1iercy Freuda wyraa na to zgod !ilka lat p8niej zwrcia si do mnie jedna z os1 stoj%cych na czele pewnej powanej 2undacji, proponuj%c, 1ym przygotowa nowy przekad z odpowiednim komentarzem 5rudno mi 1yo przyj%$ t poci%gaj%c% propozycje, poniewa zadanie to zajo1y mi reszt ycia, w%tpiem w moje umiejtnoci w tym zakresie i 1yem w peni zaangaowany w prace w 3zkole 6rtogenicznej Pojawia si te znowu ten sam pro1lem, czy waciciele praw autorskich zgodzili1y si na nowy przekad, zwaszcza ze przygotowywane ju 1yo autoryzowane, pene wydanie dziel Freuda po angielsku 7wudziestoczterotomowa pu1likacja 3tandard .dition o2 the :omplete Psychological Works o2 3igmund Freud ogoszona przez wydawnictwo Aogarth Press ukazaa si w latach )*D/')*OM 0edaktor naczelny tej pu1likacji, @ames 3trachey, przeszed analiz z Freudem w Wiedniu po H wojnie wiatowej i przetumaczy sporo prac Freuda na angielski za jego ycia

Przygotowuj%c 3tandard .dition, 3trachey przeredagowa istniej%ce przekady 1%d8 te w pewnych przypadkach sporz%dzi zupenie nowe przekady wasne Wszystkie t tumaczenia uzyskay apro1at Bnny Freud Poniewa przekady opu1likowane w 3tandard .dition to w wikszoci poprawione wznowienia dawniejszych tumacze# ' cho$ wiele, 1ardzo wiele 1dw pozostao w nich nadal, wszystkie uwagi, ktre tu przedstawiam, opieraj% si na tej pu1likacji (9aley tu rwnie zauway$, e przygniataj%ca wikszo$ Bmerykanw czytaj%cych Freuda korzysta nie ze 3tandard .dition, ale z ronych ta#szych wyda#, ktre s% przedrukami wczeniejszych, gorszych tumacze# -

VIII 5endencja, a1y zastpowa$ zwykle, codzienne sowa =oryginau niemieckiego> terminami medycznymi oraz uczonymi zapoyczeniami z greki i aciny, waciwa jest wszystkim tumaczeniom opu1likowanym w 3tandard .dition W wykadzie dziesi%tym Wstpu do psychoanalizy ()*)P')*)O-, rozwaaj%c kwestie zwi%zane z sym1olika marze# sennych, Freud pisze< Creckie podanie o Periandrze z !oryntu i jego onie ?elissie przynosi nam rwnie potwierdzenie tumaczenia pieca jako sym1olu ko1iety i ona matki- der 62en ein Wei1 und ?utterlei1 ist, wird uns die griechische 3age Eon Periander Eon !orinth und seiner Frau ?elissa 1estatigt - W 3tandard .dition oddano to tak< 5hat oEens represent women and the uterus is con2irmed 1y ( =5o, e piece (chle1owe- przedstawiaj% ko1iety i macice, potwierdza ( -> @est tu par pro1lemw 9iewinna na pozr zamiana pieca na piece i podo1na zamiana licz1y pojedynczej na mnoga w sowie ko1iety (zamiast ko1iet- nie tylko nie jest niczym uzasadniona, ale sprawia, e twierdzenie zawarte w tym zdaniu nie odpowiada chy1a prawdzie ?imo ze czsto spotykaem si z tym, i w marzeniu sennym piec chle1owy czy zwyky piec przedstawia sym1olicznie ko1iet al1o ono ko1iece, nigdy nie syszaem, a1y kto mia sen, w ktrym piece przedstawiay sym1olicznie ko1iety czy ona ko1iece Corsza jeszcze sprawa jest oczywicie przeoenie ?utterlei1 jako uterus =macica> 9igdy dot%d ani ja, ani aden z moich przyjacio'psychoanalitykw nie spotkalimy si z tym, a1y kto mia sen, w ktrym piec przedstawia macice Ble gdy1y nawet co tak mao prawdopodo1nego zdarzyo si kiedy, nie to Freud mia na myli W jzyku angielskim mona wprawdzie uy$ zamiennie sw wom1 i uterus, ale sowo ?utterlei1 (motherUs wom1- =ono matczyne> mona przetumaczy$ tylko jako wom1 :h$, a1y sowa nale%ce do oglnego zaso1u jzykowego zastpowa$ terminami medycznymi, prowadzi do tego, e wyraenie, ktre wywouje g1okie skojarzenia emocjonalne, zostaje zast%pione wyraeniem, z ktrym nie %czymy adnych takich emocji !t z nas pragnie powrotu do macicyJ 5rzydziesty pierwszy rozdzia pracy 9eue Folge der Norlesungen zur .in2uhrung in die Psychoanalyse Freud zatytuowa 7ie 4erlegung der psychischen Personlichkeit 7osowny przekad 1rzmia1y< 0oz1ir oso1owoci psychicznej 4waywszy, o co w tym tytule chodzi, 4erlegung (taking apart- =roz1ir> odda$ 1y mona przez analiz al1o podzia W 3tandard .dition rozdzia ten nosi tytu 5he Bnatomy o2 the ?ental Personality 6rygina w najmniejszej mierze nie upowania do tego, a1y 4erlegung odda$ jako anatomie, nie

zezwala te na to spos1 posugiwania si tym sowem w jzyku niemieckim 3owa anatomia (Bnatomie- uywa si w niemczy8nie rwnie czsto jak w jzyku angielskim, w o1u jzykach ma ono nadto takie samo znaczenie Freud, ktry uczy si anatomii jako student medycyny, posuy1y si tym sowem, gdy1y oddawao ono to, o co mu chodzio Wy1r tego sowa w tumaczeniu angielskim stanowi przykad d%enia tumaczy angielskich do stosowania terminw medycznych @edynie tym wanie yczeniem, a1y psychoanaliz uwaa$ za dziedzin medycyny, wyjani$ mona 2akt, e trzy najwaniejsze pojcia teoretyczne Freuda oddawane s% w przekadach angielskich nie przez wyraenia angielskie, ale w jzyku, ktrego w naszych czasach uywa si powszechniej ju tylko przy wypisywaniu recept lekarskich Przedstawiaj%c 2unkcjonowanie naszej psychiki, Freud posuguje si pojciami tego, co wiadome, przedwiadome i niewiadome Procesy psychiczne, o jakie mu chodzi, to procesy wewntrzne i zindywidualizowane 3zukaj%c odpowiednich nazw na ich okrelenie, Freud wy1ra sowa, ktre nale% do pierwszych sow , jakich uczy si kade dziecko mwi%ce po niemiecku 9a oznaczenie nieznanych, niewiadomych treci psychicznych wy1ra zaimek oso1owy es (it- =to, ono>, nadaj%c mu 2orm rzeczownikowa< das .s Ble znaczenie tego terminu mona w peni uchwyci$ dopiero w zestawieniu z zaimkiem ich (H- =ja-, ktremu Freud rwnie nada 2orm rzeczownikowa< das Hch 6 jakie treci chodzio mu w tych terminach, pokazuje on jasno w pracy 7as Hch und das .s, w ktrej po raz pierwszy wprowadzi t przeciwstawne, a zarazem uzupeniaj%ce si pojcia 5o, e w przekadach angielskich stosuje si aci#skie odpowiedniki owych zaimkw oso1owych< ego i id, a nie odpowiednie wyraenia angielskie, sprawia, i mamy tu do czynienia z zimna terminologia techniczna, poz1awiona jakichkolwiek skojarze# oso1istych W jzyku niemieckim zaimki, ktrymi posuguje si Freud, maj% oczywicie g1okie znaczenie emocjonalne, jako ze czytelnik niemiecki uywa ich przez cale ycie; starannie o1mylony przez Freuda wy1r tych sw uatwia mu intuicyjne zrozumienie przekazywanych sensw Sadne sowo nie ma tak 1ogatych i tak oso1istych konotacji jak zaimek ja @est to jedno z najczciej uywanych sw w mowie codziennej, a co jeszcze waniejsze, jest to sowo naj1ardziej indywidualizuj%ce Przez niewaciwe oddanie das Hch jako ego, stworzono argon, w ktrym cakowicie znika oso1iste zaangaowanie, z jakim mwimy jao- ' nie wspominaj%c ju o tym, e znika nasza podwiadoma pami$ g1okich przey$ z czasw, gdy ucz%c si mwi$ ja, odkrylimy sie1ie samych 9ie wiem, czy Freud zna powiedzenie 6rtegi y Casseta, e tworzenie poj$ to zatracanie wizi z rzeczywistoci%, ale na pewno wiedzia o tej prawdzie i stara si jak mg unikn%$ tego nie1ezpiecze#stwa 5worz%c pojecie

das Hch, powi%za je z rzeczywistoci% ' przez wy1r sowa ' tak cile, e w praktyce niemoliwoci% jest uy$ tego terminu w spos1 poz1awiaj%cy go owej wizi !iedy czytamy lu1 mwimy ja, zmusza nas to do introspekcyjnego spojrzenia na samych sie1ie Hnaczej jest natomiast w przypadku, gdy dowiadujemy si, e ego posuguje si w walce z id okrelonymi mechanizmami, takimi jak przemieszczenie czy projekcja ' wwczas 1owiem mamy do czynienia z czym, co mona 1ada$ z zewntrzu, o1serwuj%c innych 5ego rodzaju przekad ' niewaciwy i 1dny, jeli chodzi o 1udzony odd8wik emocjonalny ' sprawia, e psychologia o charakterze introspekcyjnym zostaje przeksztacona w psychologie typu 1ehawioralnego, w ktrej o1serwacje dokonywane s% z zewn%trz 0zecz prosta, w taki wanie spos1 wikszo$ ludzi w Bmeryce pojmuje i stosuje psychoanaliz 3owa tego uywano w jzyku angielskim na dugo przedtem, zanim tumacze przekadaj%cy Freuda stworzyli z tego sowa pojecie psychologiczne "ywano go ' i w mowie codziennej jest tak do dzisiaj ' w wyraeniach pochodnych, jak egoism =egoizm>, egoistic =egoistyczny> i egotism =egotyzm>; wszystkie t wyraenia zawieraj% ujemn% ocen (Wyraenie gwarowe nowszego pochodzenia< ego trip =w przy1lieniu< wysuwanie naprzd swojego ja> rwnie jest pejoratywne - 6dnosi si to take do odpowiednich sw niemieckich ' do rzeczownika .goist i przymiotnika egoistisch Freud, jak wszyscy mwi%cy po niemiecku, zdawa so1ie naturalnie spraw, e z tego powodu rdze# ego ma za1arwienie ujemne, kojarz%ce si z samolu1stwem Wy1ieraj%c sowo Hch na oznaczenie jednego z najwaniejszych poj$ dotycz%cych sposo1u dziaania psychiki ludzkiej, Freud przy1liy nam swoje ujecie owego dziaania w taki spos1, jak to tylko moliwe 9iemieckie Hch jest przy tym wyposaone w 1ogatsze i g1sze znaczenia ni angielskie H !iedy oso1a mwi%ca po angielsku pragnie uwydatni$ swoje oso1iste zaangaowanie, skonna 1dzie powiedzie$ raczej me, a nie H Powie na przykad< 5hatUs me, gdy tymczasem po niemiecku powie si wwczas Hch, jak na przykad< Hch 1in es, der spricht (5hatUs me talking- =@a jestem tym, ktry mwi> 4 tego wzgldu lepiej 1yo1y w pewnych kontekstach oddawa$ Freudowski sens terminu das Hch przez the me, a nie przez the H Freud wy1ra sowo, ktre naley do mowy ycia codziennego i wywouje w nas ywy odd8wik, tumacze natomiast daj% nam termin pochodz%cy z umarego jzyka, termin, ktry zamiast tchn%$ yciem, wprowadza atmos2er martwej erudycji 3tanowczo$, jaka nieraz czujemy, mwi%c ja, pozwaa nam wyo1razi$ so1ie, jak ja =w wszym sensie, Freudowskim, das Hch ' 7 7 - stara si ustanowi$ swoje zwierzchnictwo nad tym, co tumacze angielscy nazywaj% id i superego oraz nad wiatem zewntrznym Cdy natomiast mwimy o ego, adne takie wyo1raenie nie jest moliwe Freud jednak

wprowadza tutaj pewne doniole rozrnienie Cdy mwi ja, mam na myli sie1ie caego, cao$ mojej oso1owoci 5o wszake, co Freud nazywa tu ja =w 2ormie rzeczownikowej< das Hch ' 7 7 - o1ejmuje przede wszystkim wiadome, racjonalne czynniki oso1owoci kadego z nas 4dajemy so1ie w takiej czy innej mierze spraw z tego, e nie zawsze dziaamy rozs%dnie i racjonalnie; psychoanaliza, jak adna inna dyscyplina, o1znajmia nas z dziaaniem w naszej psychice czynnikw irracjonalnych, niewiadomych Cdy wic Freud nazywa racjonalne, wiadome czynniki psychiki kadego z nas ja =das Hch>, w su1telny spos1 nam to pochle1ia, e w naszym najprawdziwszym ja jest wanie to, co sami w so1ie naj1ardziej cenimy :zujemy intuicyjnie, e Freud susznie nazywa w ten spos1 co, co sami odczuwamy jako prawdziwy orodek naszej oso1owoci, cho$ wiemy, e nie zawsze dziaamy w zgodzie z nim Cdy ta wanie cze$ naszej oso1owoci nazywana jest ja =das Hch>, skania nas to do stawania po jej stronie w walce, jaka prowadzi z irracjonalnymi, dziecicopochodnymi, na wskro egocentrycznymi czynnikami naszej psychiki Wy1r tej nazwy dla dziaaj%cych w nas czynnikw wiadomych przyczynia si w su1telny spos1 do wzmacniania naszych d%e# do pokonywania chaosu wewntrznego powodowanego przez to, co w nas niewiadome Podczas leczenia psychoanalitycznego jedynie dziki tym wanie d%eniom ' poprzez sprzymierzanie si ja pacjenta =das Hch> z wysikami terapeuty ' mona upora$ si z ciemnymi siami dziaaj%cymi wewn%trz kadego z nas 5ermin ja =das Hch> naj1ardziej spord wszystkich terminw stosowanych w psychoanalizie zachca nas do przeksztacania naszych treci niewiadomych w wiadome i do mylenia w spos1 psychoanalityczny Cdy mwimy< ja nie 1d ju duej znosi moich irracjonalnych lkw, jest to zupenie naturalny spos1 mwienia, a jeli znamy przy tym mylenie psychoanalityczne, wiemy, e owo ja to tylko wiadoma w zasadzie cze$ naszej psychiki, ktra stara si o1j%$ kontrol nad lkowymi wytworami naszej niewiadomoci 9ikt nie powie< moje ego nie 1dzie ju duej znosi$ moich irracjonalnych lkw, ani nie to ma na myli !iedy mwimy< ja staram si zrozumie$, czemu to uczyniem, caa nasza istota zaangaowana jest w ten wysiek, cho$ wiemy, e tylko racjonalna cze$ w nas usiuje zrozumie$, jakie niewiadome presje ' i dlaczego ' sprawiy, e co uczynilimy Cdy1y za nawet zaszed ten zupenie nieprawdopodo1ny przypadek, e kto powiedzia1y< moje ego stara si zrozumie$, czemu to uczyniem, powiedzenie takie 1yo1y wyz1yte wszelkiego oso1istego zaangaowania Wprowadzaj%c terminy ego i id, stworzono sztuczny jzyk konceptualny, a przecie psychoanaliza zmierza przede wszystkim do tego, a1y pomoc nam w uporaniu si z najmniej konceptualnymi przejawami naszej psychiki ' z tym wszystkim, co w nas najpierwotniejsze, naj1ardziej irracjonalne, a co daje si wyrazi$ (jeeli jest to w ogle moliwe- wy%cznie w

jzyku najprostszym, najmniej wyszukanym 0ozrnienie midzy the H =das Hch, ja> a the it =das .s, to> jest dla nas 1ezporednio zrozumiae i jasne, i nie wymaga adnych zgoa psychoanalitycznych wyjanie#, 1o znamy je z naszego sposo1u mwienia o so1ie Cdy na przykad powiadamy< H went there =ja poszedem tam>, wiemy, co uczynilimy i z jakich powodw !iedy natomiast mwimy< it pulled me in that direction =popchno mnie to w tym kierunku>, dajemy wyraz poczuciu, e co w nas ' nie wiemy, co ' zmusio nas do okrelonego dziaania @eli oso1a cierpi%ca na depresje powiada< it got me again =znowu mnie to naszo>, daje jasny wyraz poczuciu, e ani jej intelekt, ani wiadomo$, ani wola nie maj% udziau w tym, co si z ni% dzieje ' ze jest ona w mocy sil 1d%cych poza zasigiem jej wiedzy i kontroli @ednake nawet termin the it =to> nie ma w jzyku angielskim tak 1ogatej aury emocjonalnej jak w niemczy8nie das .s 5utaj sowo dziecko, das !ind, jest sowem rodzaju nijakiego !ada oso1a mwi%ca od urodzenia po niemiecku ma za so1% taki okres ycia, w ktrym ' w jej wczesnych latach ' mwiono o niej es =ono, to> 7latego te na termin das .s reaguje ona emocjami 1ardzo szczeglnego rodzaju, przypomina jej si 1owiem wtedy, e tak wanie mwiono o niej wwczas, gdy nie umiaa jeszcze podda$ stumieniu wielu swoich impulsw ' seksualnych czy aspoecznych (agresywnych lu1 innych-, nie odczuwaa jeszcze z ich powodu winy czy wstydu, nie czua jeszcze koniecznoci uporz%dkowania sprzecznoci wewntrznych i wprowadzenia pewnego logicznego adu do wasnych myli; krotko mwi%c, sowo to przypomina jej czasy, kiedy caa jej egzystencja rz%dzio das .s dziki tym wspomnieniom, nawet jeli nie s% wiadome, moe ona nawi%za$ o wiele 1ardziej 1ezporedni kontakt emocjonalno'poznawczy z tym, co Freud ma na myli, uywaj%c tego terminu na oznaczenie s2ery niewiadomego W trzecim pojciu, rwnie wprowadzonym przez Freuda w pracy 7as Hch und das .s ' w pojciu u1er'Hch, ktre czytelnicy przekadw angielskich znaj% jako superego, po%czone s% dwa sowa nale%ce do potocznej niemczyzny W zoeniu tym najwaniejsza jest druga cze$, ktra uwydatnia, e pojecie to odnosi si do czego, co stanowi integralna cze$ kadej oso1y ' do pewnego wewntrznego urz%dzenia kontrolnego (czsto sprawuj%cego kontrole nadmierna-, ktre kada oso1a sama w so1ie wytwarza pod wpywem potrze1 wewntrznych i uwewntrznionego nacisku wiata zewntrznego Funkcja przyimka 1er (a1oEe, oEer=ponad, nad> jest oddzielenie s2ery daso1er'Hch od s2ery das Hch &dny odpowiednik superego wprowadzony do przekadw angielskich rycho si przyj% i o1ecnie czciej i powszechniej uywa si tego sowa ni sw ego czy id Fudzie, ktrym nigdy nie przyjdzie na myl, a1y mwi$ o swoim czy cudzym ego lu1 id, swo1odnie

mwi% o swoim czy cudzym superego Powodem jest tu moe okoliczno$, e nie 1yo dot%d sowa, ktre zawierao1y nie tylko treci wyraone w sowie sumienie ' t treci owo stare sowo oddaje 1ardzo do1rze ' lecz miao take szerszy sens, o1ejmuj%cy zarwno wiadome i w znacznej mierze uzasadnione przejawy tej kontroli wewntrznej, jak przejawy niewiadome, nieuzasadnione, przejawy, ktre maj% charakter przymusowy, przeladowczy i wi%% si z samoukaraniem W systemie pojciowym Freuda ja, to i nad ja s% tylko ronymi czynnikami caoci naszej psychiki, zawsze i nieod%cznie zwi%zanymi ze so1%; oddzieli$ je mona wy%cznie w teorii !ady z nich peni w so1ie waciwy spos1 donios% a odmienn% rol w 2unkcjonowaniu psychiki, acz ich dziaanie na sie1ie zachodzi W przypadku angielskiego terminu superego przeszkoda w emocjonalnym rozumieniu sensu pojcia Freuda i roli, jaka przypisuje on temu czynnikowi, jest nie tyle cz%stka super, co znw czon ego W zoeniu das u1er Hch cz%stka Hch ma przekazywa$ ' tak 1ezporednio, jak to w ogle w przypadku sowa jest moliwe ' myl, e dana oso1a sama wytworzya w swojej psychice takie urz%dzenie kontrolne, e jej a1oEe'H =ja nadrzdne> stanowi rezultat jej wasnych dowiadcze#, pragnie#, potrze1 i lkw, rezultat tego, czym owe dowiadczenia, pragnienia, potrze1y i leki 1yy dla niej samej, oraz ze urz%dzenie to zyskao wadze nad ni% dlatego, i sama umiecia w nim uwewntrznione wymogi co do sie1ie samej, jakie so1ie stawiaa i stawia dziki takiemu oso1istemu zrozumieniu tego terminu atwo pojmie ona, e u innych dzieje si podo1nie i ze the a1oEe'H peni t sama role w psychice drugiego czowieka Cdy1y zamiast wprowadza$ sowo superego, utworzono angielskie zoenie, w ktrego skad wchodzio1y H =ja>, czytelnik atwo i momentalnie wyczu1y, e to on sam wanie musi 1oryka$ si z ta czci% wasnej psychiki :z%stka sowna natomiast, ktra ma charakter dookrelaj%cy, u1er, przekazuje jedynie to, e pojecie owo odnosi si do tych przejaww naszej psychiki, ktre roszcz% so1ie prawo do rz%dzenia nami w imi swojej nadrzdnoci 4 tego wzgldu takie terminy jak a1oEe'H, oEer H, upper'H i podo1ne =nad ja, ponad'ja, ja nadrzdne> 1yy1y waciwymi odpowiednikami Freudowskiego das u1er'Hch "pper'H 1yo1y chy1a naj1lisze temu, o co Freudowi chodzio @edna z de2inicji swka upper, jaka podaje We1sterUs 9ew World 7ictionary o2 the Bmerican Fanguage (odt%d 1d stosowa skrt< We1ster- 1rzmi< co, co ma wiksz% wadz, co znajduje si powyej czego podo1nego rodzaju lu1 powyej czci czego 4namy do1rze wyo1raenia %czone z iz1% wysz% (ktra ma te zazwyczaj wysz% wadz- i iz1a nisza 3kadniki znaczeniowe wi%%ce si ze znajdowaniem si powyej czego i z posiadaniem wyszoci oraz wikszej wadzy to 1yo wanie to, o co Freudowi chodzio w swku u1er

@eeli porwna$ spos1, w jaki przeoono Freuda na angielski, z tumaczeniami jego pism na inne jzyki, wida$ wtedy, e poza ta jedna przyczyna, jaka jest niewiadoma ch$ stwarzania dystansu emocjonalnego, maj%cego niweczy$ emocjonalne oddziaywanie zaimkw oso1owych, oraz poza chci% wprowadzenia specjalistycznego jzyka medycznego, nie ma adnych powodw, a1y w tumaczeniach na angielski ucieka$ si do zaimkw aci#skich W przekadach 2rancuskich das Hch jest z reguy oddawane przez le moi, das .s przez le ca lu1 le soi, a das 1er'Hch przez le surmoi W tumaczeniach hiszpa#skich das Hch oddaje si jako el yo W pracy 7ie Frage der Faienanalyse Freud 1roni posugiwania si zaimkami oso1owymi na oznaczenie wyrnionych przeze# aspektw psychiki i wyjania, dlaczego odrzuci moliwo$ zastosowania tu nazw nale%cych do jzyka klasycznego 4wracaj%c si do wyimaginowanych rozmwcw, pisze< Prawdopodo1nie wysuniecie w%tpliwo$, czemu na oznaczenie owych tworw czy s2er duszy wy1ralimy t proste zaimki, zamiast jakich dostojnych nazw greckich @ednake w psychoanalizie pragniemy trzyma$ si 1lisko zwykego sposo1u mylenia i wolimy nie odrzuca$ wi%%cych poj$, ale raczej przysposa1ia$ je do uytku naukowego 9ie jest to adna nasza szczeglna zasuga; musimy tak czyni$, poniewa nasze wyjanienia musza 1y$ zrozumiae dla pacjentw, ktrzy czsto s% 1ardzo inteligentni, ale nie zawsze wyksztaceni 9ieoso1owe to wi%e si 1ezporednio z pewnymi wyraeniami uywanymi przez normalnych ludzi 3konni jestemy mwi$< 9aszo mnie to w jednej chwili; co we mnie 1yo wtedy silniejsze ode mnie :Uetait plus 2ort Vue moi B w rozwaaniach poprzedzaj%cych ten 2ragment Freud wyjania, e dla jednego ze swoich poj$ wy1ra zaimek ja ze wzgldu na wi%zane z nim powszechnie znaczenie Pisze on< 6pieramy si na powszechnej wiedzy, e w duszy czowieka istnieje pewien twr porednicz%cy midzy jego percepcja zmysowa i potrze1ami cielesnymi z jednej strony a aktami motorycznymi z drugiej i uzgadniaj%cy je, a1y osi%gn%$ okrelony cel 9azywamy ten twr naszym ja 9ie ma w tym nic nowego; do takiego przewiadczenia dochodzi kady z nas 1ez adnej wielkiej 2ilozo2ii, cho$ niektrzy s% przy tym 2ilozo2ami 9ie sadzimy jednak, e samo rozpoznanie istnienia takiej czci aparatu psychicznego wyczerpuje spraw 0ozpoznajemy nadto, e istnieje jeszcze inna s2era duszy, o wiele rozleglejsza, a przy tym ciemniejsza dla nas, ktra nazywamy to &y$ moe Freud nawi%zuje tu midzy innymi do 9ietzschego, ktry w istocie uywa sw ja i to w podo1ny spos1 9ietzsche pisa< myl pojawia si wtedy, gdy to tego chce, a nie wtedy, gdy chce tego ja; tote nie jest prawda, e orzeczeniu myli odpowiada podmiot ja 5o myli< a nie ma ( - 1ezporedniej pewnoci, e owo to i sawetne stare ja s% jednym i tym

samym (Poza do1rem i zem- Pod koniec ycia Freud przedstawi jeszcze raz swoje myli dotycz%ce struktury psyche ludzkiej w trzydziestym pierwszym rozdziale pracy 9eue Folge der Norlesungen zur .in2uhrung in die Psychoanalyse Podsumowuj%c je, uj% cel psychoanalizy jako teorii i terapii nastpuj%co< Cdzie 1yo to, winno znale8$ si ja 9ie mia przez to na myli, e ja winno dokona$ eliminacji tego czy zast%pi$ to w naszej psychice, jako ze w jego schemacie teoretycznym to stanowi 8rdo naszej energowitalnej, 1ez ktrej samo nasze ycie musiao1y usta$ (9ad tym mona o1j%$ kontrol tylko w pewnych granicach ' napisa w pracy 7as "n1ehagen in der !ultur ' @eli zada si od kogo wicej, musi to doprowadzi$ do 1untu lu1 do nerwicy, al1o czowiek taki 1dzie wtedy nieszczliwy - W przytoczonej wypowiedzi Freud mia na myli co takiego, e w tych przypadkach, w ktrych pewne s2ery ycia 1yy dotychczas cakowicie lu1 w ogromnej mierze zdominowane przez to, ja winno zacz%$ wywiera$ konstruktywny wpyw na niepo%dane przejawy tego i o1j%$ nad nimi skuteczna kontrole 4adanie psychoanalizy polega wic na tym, a1y udostpni$ naszemu ja wicej sposo1w docierania do o1szaru, ktry pozostaje pod panowaniem tego i a1y wspomc j% w zyskiwaniu przewagi nad tym w tych przejawach dziaania tego, ktre zagraaj% naszej pomylnoci Freudowi tak 1ardzo zaleao na tym, a1y wyraone przeze# w przytoczonych sowach ujecie celu psychoanalizy 1yo jasne, e umieci po nich oddzielny akapit skadaj%cy si z jednego jedynego zdania< @est to osi%gniecie kulturalne podo1ne do osuszenia 4uiderzee Porwnanie to wydaje si szczeglnie tra2ne 61jcie procesem regulacyjnym o1szaru 4uiderzee to o1jecie go kontrola poprzez skierowanie wd do z1iornika i osuszenie sporego o1szaru zatoki ?orza Pnocnego ?orze jest przyrodzonym, potnym ywioem wiata naturalnego, ktry mona porwna$ do tego w wiecie psychiki ?orze jest nie tylko ywioem, w ktrym wszelkie ycie wzio swj pocz%tek, ale musza istnie$ morza, 1y ycie mogo trwa$ nadal Po wykonaniu prac regulacyjnych rozlegy o1szar ?orza Pnocnego zosta uszczuplony tylko o niewielka cze$ Wydarty morzu lad musi stale odpiera$ ponawiaj%cy si napr wody 9ieposkromione ataki ywiou, jak cho$1y podczas przypyww, mog% zniweczy$ znaczna cze$ tego, czego dokonano Podo1ie#stwa z tym i jego relacjami z ja oraz z zadaniem, jakie ma do spenienia psychoanaliza, s% tu 1ardzo wyraziste 6suszenie 4uiderzee 1yo osi%gniciem technicznym, tote a1y mogo ono posuy$ Freudowi do meta2orycznego wyraenia jego myli, doda on tu znamienne okrelenie, uznaj%c je za osi%gnicie kulturalne "y sowa !ulturar1eit, co literalnie znaczy< praca maj%ca na celu osi%gnicie kultury W 3tandard .dition sowo to zostao oddane jako

reclamation work =oddanie ziemi pod upraw, zamienienie jakiego o1szaru w ziemie uprawna> Przy najwikszym wysileniu wyo1ra8ni trudno uzna$, e jest to waciwy przekad wyraenie !ulturar1eit Cdy1y Freudowi chodzio nie o okrelony meta2oryczny sens tego, czego dokonano w o1szarze 4uiderzee, ale o to, czym to 1yo i czemu miao suy$ w realnej rzeczywistoci, uy1y sowa "r1armuchung, ktre w jzyku niemieckim oddaje wanie to znaczenie< zamienienie jakiego o1szaru w ziemie uprawna Freudowi jednak nie chodzio o porwnywanie psychoanalizy z przygotowywaniem ziemi pod upraw, ale o wydzieranie przyrodzonym ywioom o1szarw, ktre mona udostpni$ kulturze Posuguj%c si taka meta2ora, chcia on uwydatni$, e s2era dziaania psychoanalizy jest s2era duchowa w odrnieniu od dziaa# natury 2izykalnej czy materialnej W przekadzie angielskim meta2ora ta zyskuje sens przeciwny i sugeruje, e w psychoanalizie zmierza si do osi%gania celw praktycznych 5akie praktyczne korzyci pyn%ce z psychoanalizy mog% 1y$ nawet niepomierne, ale nie zmienia to 2aktu, e dla Freuda najwaniejsze 1yy w niej osi%gnicia w s2erze kultury, i o to te chodzio mu w tym przykadzie 7la os1 o1eznanych z kultura niemiecka spos1, w jaki Freud uj% sedno psychoanalizy ' posuguj%c si meta2or% zwi%zan% z wydzieraniem morzu ziemi ' jest szczeglnie poruszaj%cy, 9ikt nie zajmuje w kulturze niemieckiej tak znacz%cego miejsca jak Coethe i jego arcydzieo, Faust 7zieje Fausta to dzieje walki tocz%cej si o jego dusze midzy siami wiata i ciemnoci Sycie jego to d%enie do g1okiego zrozumienia wiata i sie1ie samego B1y odkry$, kim jest, Faust gotw jest zaryzykowa$ wszystko ' ycie wasne, a nawet dusze W d%eniu tym jego lepsze ja jest w kon2likcie z potnymi i nieraz zyskuj%cymi przewag presjami popdowymi (uoso1ionymi w postaci ?e2isto2elesa-, pod wpywem ktrych niszczy on to, co naj1ardziej kocha (a co uosa1ia ?agorzata- ?agorzata reprezentuje lepsze ja Fausta; to ona wanie i to, co reprezentuje, z1awia dusze Fausta " schyku ycia Faust jest przewiadczony, e wydarcie morzu czci ziemi to ukoronowanie jego d%e# &d%c przekonanym ze czego takiego dokona, przezywa uniesienie radoci i gotw jest zako#czy$ swj niespokojny ywot Wanie ze wzgldu na to d%enie, a1y dziki twrczej mocy udostpni$ cay nowy o1szar pod przysza upraw, zostaje z1awiony Wiemy, e wpyw Coethego odegra rozstrzygaj%ca role w rozwoju intelektualnym Freuda, nie 1dzie to wic nie oparty na niczym domyl, e Freud wy1ra meta2or wydarcia morzu ziemi, poniewa chcia, 1y czytelnik powi%za to, czy jest i do czego zmierza psychoanaliza z Faustem ' wielkim dramatem o wydzieraniu duszy potnym mrocznym ywioom Bni panteista Coethe, ani ateista Freud nie znale8li g1szego wyrazu dla swoich najistotniejszych myli o losie czowieka ni o1raz z1awienia duszy

IX 9ajwaniejsze psychoanalityczne dzieo Freuda to 7ie 5raumdeutungp- W ksi%ce tej pr1uje on wyjani$, co dzieje si w naszej niewiadomoci i w snach, ukazuj%c, ile prawdy jest w powiedzeniu 3zekspira, e jestemy z takiej materii, z jakiej s% nasze sny 9iestety mylne tumaczenia ' pocz%wszy od tytuu ' utrudniaj% zrozumienie tego doniosego dziea Bngielski przekad tytuu oryginau< 5he Hnterpretation o2 7reams, cho$, literalnie 1ior%c, nie jest niewaciwy, 1ynajmniej jednak nie stanowi te szczliwego odpowiednika tego, co przekazuje tytu niemiecki 7wa rzeczowniki wystpuj%ce w tytule angielskim maj% swoje cise odpowiedniki w jzyku niemieckim, 7ream =sen> i 5raum s% rwnoznaczne 3owo interpretation wystpuje zarwno w jzyku angielskim, jak w jzyku niemieckim i gdy1y Freudowi chodzio o umieszczenie w tytule tego sowa, to 1y si nim posuy; mg1y te wy1ra$ jakie podo1ne sowo niemieckie, jak .rklarung (eQplanation- =wyjanienie> Wola jednake sowo przekazuj%ce zupenie inne znaczenia i wi%zki skojarze# znaczeniowych ni sowo interpretation, czy to w niemczy8nie, czy w jzyku angielskim 7uden, sownik jzyka niemieckiego podo1nie miarodajny dla tego jzyka jak dla angielskiego 6.7 (6Q2ord .nglish 7ictionary-, podaje przy 7eutung takie znaczenie< pr1a uchwycenia g1szego sensu czy znaczenia czego (Nersuch den tie2eren 3inn, die &edeutung Eon etwas zu er2assen- Freud chcia wic przekaza$ w swoim tytule wanie co takiego< ze to, co przedstawia stanowi pr1 ' pr1 uchwycenia ' pr1 uchwycenia g1szego sensu Podkrelone to zostaje w pierwszym zdaniu wstpu do ksi%ki, zaczyna si on 1owiem tak< Pr1uj%c przedstawi$ tutaj znaczenie snw ( -, (al1o, jako ze niemieckie sowo, jakim si tu Freud posuy, to znowu 5raumdeutung, mona 1y to odda$ jako g1sze znaczenie7eutung to sowo pochodne od czasownikw deuten i 1edeuten, i konotacje owych czasownikw przenosz% si na rzeczownik 7uden podaje przy deuten< wskazywa$ co palcem, a przy 1edeuten znajdujemy< na to, co jest tego czego sensem, co to znaczy, co jest poza nim, co si za tym kryje (welchen 3inn hat das, was meint es, was steckt dahinter-< Freud pragn% uwydatni$ w tytule 7ie 5raumdeutung, e 1dzie stara si ukaza$ wielowarstwowa natur snw, rozjani$ zawieraj%cy si w nich sens, wskazuj%c, co kryje si za nimi 9ie 1yo jego intencja o1iecywanie, e zdoa uczyni$ jasnym i zrozumiaym (de2inicja sowa interpretowa$ w 6.7- znaczenie snw, 1o to nie jest moliwe !ady sen zawiera wiele elementw Po pierwsze, istnieje jawna tre$ snu, sen taki, jaki so1ie przypominamy Pod ni% mieci si tre$ ukryta snu, ktra w treci jawnej zostaa

znieksztacona lu1 ktrej szcz%tki jedynie przedostay si do treci jawnej ?amy tu jeszcze do czynienia z resztkami z dnia, z dopiero co przeytymi zdarzeniami, ktre wploty si w sen czy czciowo wywoay pojawienie si snu 7alej, mamy yczenia, ktre w snach znajduj% wyraz i wiele innych elementw niewiadomych W istocie Freud pr1owa pokaza$, co kryje si za snem w tej postaci, w jakiej przypominamy go so1ie po o1udzeniu, i wanie o poszukiwanie tego, co kryje si za nim (was steckt dahinter-, chodzi w sowie 7eutung 9a rnice midzy angielskim sowem interpretation a niemieckim sowem 7euttung rzuca najlepsze wiato inne sowo niemieckie< 3terndeutung =astrologia- H 3tenndeutung, i 5raumdeutung to najdawniejsze w dziejach wysiki, 1y co uczyni$ zrozumiaym ' w pierwszym przypadku ruchy planet, w drugim sny Hstniej% pewne podo1ie#stwa midzy tymi dawnymi pr1ami odkrywania znacze# a cakowicie nowymi usiowaniami Freuda Bstrologowie pr1uj% przewidzie$ przyszo$ na podstawie znajomoci zdarze# z odlegej przeszoci, jako ze ruchy gwiazd i konstelacji cia nie1ieskich, ktre 1ior% pod uwag, nast%piy wiele lat wietlnych wczeniej Wr1ici i wykadacze snw rwnie opieraj% si na czym, co pochodzi z odlegej przeszoci ' na domniemanej m%droci yj%cych w dawnych czasach pokole#, jak cho$1y staroytnych .gipcjan (ktrzy moe dlatego s% w tej dziedzinie cenieni, e @oz @ze2 na podstawie snw 2araona zdoa przepowiedzie$ przyszo$- Freud dzieli z jednymi i drugimi przewiadczenie, ktre przywiecao jego pionierskim odkryciom< e sny maj% doniose znaczenie i ze moemy je odkry$ 3%dzi rwnie, podo1nie jak oni, e sny mona zrozumie$ niemal wy%cznie w powi%zaniu z minionymi zdarzeniami ' jednak nie ze zdarzeniami na nie1ie, ale w yciu danego czowieka W pewnym sensie odwrci wierzenia astrologw i wykadaczy snw< ukaza, e wykadaj%c sny nie moemy przewidzie$ przyszoci, ale moemy odkry$ pewne nie znane dot%d zdarzenia z przeszoci 7aj%c swojej ksi%ce tytu, o ktrym wiedzia, e musi wywoa$ skojarzenia z tymi starodawnymi, ale wci% jeszcze popularnymi pr1ami dociekania sensu niezrozumiaych zjawisk, pr1ami 2antastycznymi, opartymi na przesadach, Freud wskaza, e nie lekceway wysikw zrozumienia tego, co w przekonaniu ogu ludzi chc%cych myle$ powanie i naukowo jest cakowicie poz1awione sensu 5ytu ten sugeruje tez, e nie mona si spodziewa$, a1y analiza snw moga osi%gn%$ t miar cisoci, jaka stosuje si w naukach przyrodniczych W pracy .ine 3chwierigkeit der Psychoanalyse ()*)O-P- Freud porwna drog swoich odkry$ psychoanalitycznych z droga !opernika, ktry wkroczy na ni% jako astrolog, a stworzy 2undamenty nowoytnej astronomii ' dyscypliny, ktra cakowicie zmienia nasze pojmowanie wszechwiata i pozwolia nam zrozumie$, co dzieje si w niesko#czonej (czy moe sko#czonej, ale mimo to niewyo1raalnie rozlegej- przestrzeni

zewntrznej, w ktrej mieci si wszystko, co istnieje Freud 1y przekonany, e 1adanie i rozumienie snw otworzy przed nami moliwo$ zrozumienia, co dzieje si w nie poznanym dot%d, rozlegym o1szarze wewntrznym naszej duszy Waci#skie motto umieszczone przy tytule tej ksi%ki to jeszcze jedno ostrzeenie, e dotyczy ona mrocznego wiata, w ktrym nie mona rozezna$ si z tak% jasnoci%, jakiej susznie spodziewali1ymy si po interpretacji ?ottem tym, na ktre Freud zdecydowa si po wielu wahaniach i zastanawianiu si nad innymi cytatami, jest werset z .neidy Wergilego< Flectere si neVueo 3uperos, Bcheronta moEe1o 7la kogo, kto nie jest o1eznany z acina i literatura rzymska, sens tego motta nie 1dzie dostpny 9awet przekad ' jeeli nie zdoam wzruszy$ nie1ios, porusz wiat podziemny ' nie przekae penego znaczenia tego wersetu, 1o trze1a n%c jego kontekst " Wergilego s% to sowa @unony wypowiedziane w rozpaczy, e nie zdoa otrzyma$ pomocy od 1ogw i dlatego musi jej szuka$ w wiecie podziemnym 3ens motta w tym kontekcie jest wic taki, e dopiero wtedy, gdy zawodzi wsparcie ze strony mocy wiata (wiadomej s2ery psychiki-, uzasadnione jest zwrcenie si do mocy mrokw (do niewiadomej s2ery psychiki, a1y pomogy nam w osi%gniciu celu (w tym przypadku ' w zrozumieniu snw- ?otto Freuda jest szczeglnie celne, 1o mona je rwnie zrozumie$ w taki spos1, e jeli wyszy wiat (wiadoma s2era naszej psychiki- pozostanie niewzruszona wo1ec niewiadomoci, to podziemny wiat niewiadomoci z1urzy w wyszy wiat 5ak wic motto, podo1nie jak sowo 7eutung, stanowi przestrog, i mamy wej$ do wiata mrokw i niepewnoci, do wiata chaosu, do wiata, ktry opiera si jasnemu i jednoznacznemu tumaczeniu i interpretacji 4achcaj%c nas, 1y wraz z nim zst%pi$ do tego pozornie chaotycznego wiata mrokw, niewiadomoci i irracjonalizmu, Freud pragn%, 1ymy zmienili nasz spos1 widzenia czowieka; jest to wszake moliwe tylko wtedy, jeli zmieni si nasz spos1 widzenia samych sie1ie i rozszerzy zakres rozumienia sie1ie, o1ejmuj%c rwnie najciemniejsze s2ery naszej psychiki Wwczas odkryjemy, e to, co si tam dzieje, mona zrozumie$, 1o to, co si tam dzieje, ma so1ie waciwy sens; i dziki zrozumieniu tego, wiele si o so1ie dowiemy Freud stara si skorygowa$ i poszerzy$ nasze wyo1raenia o snach i pokaza$ nam ich znaczenia, poniewa 1y przekonany, e o1eznanie z ukrytymi s2erami duszy pozwoli nam g1iej i peniej rozumie$ samych sie1ie 5rudno o taki angielski przekad tytuu 7ie 5raumdeutung, ktry 1y1y rwnie krtki, treciwy i 1ogaty w zwi%zki znaczeniowe, pozwalaj%c je momentalnie uchwyci$ przecitnemu czytelnikowi 3owo interpretacja jednak, zawieraj%ce sugestie jasnego i jednoznacznego wyjaniania snw, jest mylne 41yt wiele o1iecuje i stwarza pozr, e to, o co tu chodzi, jest o

wiele 1ardziej jednoznaczne ni w rzeczywistoci 5akie tytuy jak B search 2or the ?eaning o2 7reams =7ociekania nad znaczeniem snw> czy Bn HnVuiry into the ?eaning o2 7reams =Wprowadzenie do 1ada# nad znaczeniem snw>, cho$ niez1yt zrczne, 1ardziej odpowiaday1y intencjom Freuda Wkrtce po opu1likowaniu ksi%ki o snach Freud mia pewna wizje, o ktrej pisa w licie do przyjaciela Wilhelma Fliessa &y to o1raz, e kiedy na domu, w ktrym po raz pierwszy zrozumia znaczenie snw, pojawi si marmurowa ta1liczka z napisem< 5utaj +M lipca )R*D roku dr 4ygmunt Freud odkry tajemnice snw B wic Freud mg 1y zatytuowa$ swoja ksi%k 5ajemnica snw Ble nie uczyni tego Wy1ra tytu sugeruj%cy, e to pocz%tki, stwarzaj%cy nadto wraenie, e ksi%ka 1dzie dotyczya starodawnej pseudonauki wykadania snw, a nawet, e 1dzie miaa co wsplnego z rwnie stara pseudonauka ' z astrologia 5ytu angielski stwarza wraenie, e Freud przedstawia sko#czony traktat o snach; poniewa nie zawiera adnych nawi%za# skojarzeniowych do astrologw 9ie przekazuje te myli, e istnieje analogia midzy odkrywaniem prawdy o wszechwiecie a odkrywaniem prawdy wewntrznego wiata duszy

X Saden 1%d w przekadach Freuda nie jest taka przeszkoda w rozumieniu Freuda' humanisty jak wyeliminowanie z owych przekadw tego wszystkiego, co w tekstach jego odnosi si do duszy (die 3eele- " Freuda 1ardzo czsto pojawia si o1raz duszy zwaszcza w momentach najwaniejszych, gdy stara si on przekaza$ najszersze ujecie swojego systemu H tak, w 7ie 5raumdeutung, rozwaaj%c, sk%d 1ior% si sny, powiada, e sen to wytwr aktywnoci naszej wasnej duszy (da szlig; der 5raum ein .rge1nis unserer eigenen 3eelentatigkeit ist- B w pracy 7ie Frage der Faienanalyse, kiedy ujmuje w kategorie pojciowe 2unkcjonowanie naszej psyche i wprowadza pojcia wiadomoci i niewiadomoci oraz rozrnienie midzy dziaaniem tego, ja i nad ja, posuguje si sowem dusza na oznaczenie o1ejmuj%cej tamto wszystko caoci ?wienie o ludzkiej duszy jest dla Freuda czym cakowicie naturalnym .wokuj%c o1raz duszy i wszystkich %cz%cych si z ni% skojarze#, uwydatnia on wsplne nam wszystkim czowiecze#stwo 9iestety, nawet w tych najwaniejszych momentach tumacze ka% nam s%dzi$, e Freud mwi o naszym umyle =mind>, o naszym intelekcie =intellect> V@est to tym 1ardziej myl%ce, e uwaa si czsto, i nasze ycie intelektualne nie ma adnego zwi%zku z naszym yciem emocjonalnym, e wiatem naszych 2antazji i snw ' lu1 nawet, e stanowi% one przeciwie#stwo Psychoanaliza zmierza oczywicie do zintegrowania ycia intelektualnego i emocjonalnego Freud wielekro$ posuguje si okreleniami die 3truktur des seelischen Bpparats (the structure o2 the soul- =struktura duszy> i die seelische 6rganisation (the organization o2 the soul- =organizacja duszy- W przekadach niemal zawsze oddaje si to jako mental apparatus =1udowa umysu lu1 aparat psychiczny> al1o mental organization =spos1 dziaania umysu lu1 organizacja psychiczna> 4amiany takie s% tym 1ardziej myl%ce, e niemieckie sowa 3eele i seelisch =przymiotnik od sowa dusza> o wiele cilej odnosz% si do s2ery spirytualnej (i wy%cznie do niej- ni sowo soul =dusza> we wspczesnym ameryka#skim uyciu 5o, czym tumacze zastpuj% tu orygina, mianowicie angielskie wyraenie mental, ma dokadny odpowiednik niemiecki w sowie geistig, ktre znaczy o2 the mind =przymiotnikowe uycie sowa mind> lu1 o2 the intellect =przymiotnikowe uycie sowa intellect> Cdy1y Freud mia na myli geistig, pisa1y geistig 9iech wystarczy tu jeden spord 1ardzo licznych przykadw W 9eue Folge der Norlesungen zur .in2ohrung in die Psychoanalyse, w rozdziale Bnaliza oso1owoci

psychicznej, gdy Freud opisuje dziaanie tego, ja i nad ja, mwi o trzech rejonach aparatu duszy (die drei ProEinzen des seelischen Bpparats- W 3tandard .dition wyraenie to zostao przeoone nastpuj%co< the three proEinces o2 the menta apparatus =trzy rejony aparatu umysowego lu1< psychicznego> W dalszej czci tego rozdziau Freud mwi o czym, co okrela jako die 3trukturEerhaltnisse der seelischen Personlichkeit Wyraenie to 1ardzo trudno przetumaczy$; w przekadzie dosownym trze1a 1y tu mwi$ o oso1owoci duszy =the personality o2 the soul> 3ens Freudowski najlepiej chy1a oddawao1y co takiego< the structura relations o2 the innermost personality or soul =wizi strukturalne zachodz%ce w o1r1ie naj1ardziej wewntrznego orodka oso1owoci, czyli duszy> W pierwszym rozdziale pracy 9eue Folge Freud pisze, e procesami zachodz%cymi w naszej duszy rz%dz% kon2likty< wiemy, ( - ze ycie naszej duszy zdominowane jest przez kon2likt midzy dwiema instancjami psychicznymi, ktre okrelamy ' w spos1 niedokadny ' jako wiadomo$ i niewiadomo$ (sie wissen = > da szlig; der !on2likt zweier psychischer Hnstanzen, die wir ' ungenau ' als das un1ewusst Nerdrangte und das &ewu szlig; te 1ezeichnen, u1erhaupt unser 3eelenle1en 1eherrscht- W 3tandard .dition zwrot ycie naszej duszy zdominowane jest przez zosta oddany jako dominates our whole menta li2e =cae ycie naszego umysu ' lu1< psychiczne zdominowane jest przez> W zako#czeniu wstpu do 9eue Folge Freud mwi o kadmy, kto znajduje upodo1anie w nauce o yciu duszy (wer die Wissenscha2t Eom 3eelenle1en lie1t- @est rzecz% jasna, e odnosi si to do psychoanalizy, do niego samego i do wyimaginowanych suchaczy, ktrych mia na wzgldzie, przygotowuj%c t nie przeznaczone do wygoszenia wykady ?ona to odda$ jako kady, kto znajduje upodo1anie w psychoanalizie czy Bdy, kto znajdzie upodo1anie w psychologii Ble przeoono to tak< whoeEer cares 2or the science o2 mental li2e =kady, kogo o1chodzi nauka o yciu umysu> W 3tandard .dition (podo1nie jak we wczeniejszych tumaczeniach angielskichniemal zawsze al1o pomija si wzmianki Freuda o duszy, al1o przekada si je w taki spos1, jak1y Freud mwi jedynie o ludzkim umyle =mind> W pracy 5he "ncanny ()*)*wyraenie Freudowskie im seelischen "n1ewussten =w niewiadomoci duszy> przetumaczono jako in the unconscious mind =w niewiadomoci umysu> W tym samym zdaniu zwrot gewisse 3eiten des 3eelenle1ens (certain aspects o2 the li2e o2 the soul- =pewne aspekty ycia duszy> oddano jako certain aspects o2 the mind =pewne aspekty umysu> Freud ywi niezmienne przekonanie, e jeli si chce zrozumie$ jego system, wane jest, a1y myle$ w kategoriach duszy, adne 1owiem inne pojecie nie mogo1y odda$ z taka jasnoci% tego, co mia na myli 9ie moe te 1y$ adnej w%tpliwoci, e gdy pisa seelisch, chodzio mu o dusze, a nie o umyl ju w )*,D roku, w pocz%tkowej czci pracy

zatytuowanej Psychical 5reatment (5reatment o2 the 3oul- =Feczenie psychiczne (Feczenie duszy-> pisa< Psyche to sowo greckie, ktrego odpowiednikiem niemieckim jest 3eele =dusza> Feczenie psychiczne zatem to leczenie duszy ?g1y wic kto przypuci$, e chodzi o leczenie choro1owych zjawisk w yciu duszy 9ie taki jednak jest sens tych sow Przez leczenie psychiczne chce si tu raczej rozumie$ leczenie, ktrego 8rdem jest dusza, leczenie ' czy to za1urze# duszy, czy za1urze# ciaa ' rodkami, ktre przede wszystkim i 1ezporednio oddziauj% na dusze czowieka (Psyche ist ein griechisches Wort und lautet in deutscher "1ersetzung 3eele Psychische &ehandlung hei szlig; t demnach 3eelen1ehandlung ?an konnte also meinen, da szlig; darunter Eerstanden wird< &ehandlung der krankha2ten .rscheinungen des 3eelenle1nis 7ies ist a1er nicht die &edeutung dieses Wortes Psychische &ehandlung will Eielmehr 1esagen< &ehandlung Eon der 3eele aus, &ehandlung ' seelischer oder korperlicher 3torungen ' mit ?itteln, welche zunachst und unmittel1ar au2 das 3eelische des ?enschen einwirken W 3tandard .dition tytu tej pracy 1rzmi< Psychical (or ?ental- 5reatment =Feczenie psychiczne lu1 umysowe>, a powyszy 2ragment przeoono nastpuj%co< Psyche is a Creek word which may 1e translated mind 5hus psychical treatment means mental treatment 5he term might accordingly 1e supposed to signi2y treatment o2 the pathological phenomena o2 mental li2e 5his, howeEer, is not its meaning Psychical treatment denotes, rather, treatment taking its start in the mind, treatment (whether o2 mental or physical disorders- 1y measures which operate in the 2irst instance and immediately upon the human mind =Psyche to sowo greckie, ktre mona przeoy$ jako umyl Feczenie psychiczne zatem to tyle co leczenie umysu ?g1y wic kto przypuci$, e chodzi tu o leczenie patologicznych zjawisk umysu 9ie taki jednak jest sens tych sow Feczenie psychiczne oznacza raczej leczenie, ktre za punkt wyjcia 1ierze umyl, leczenie (czy to za1urze# umysu, czy za1urze# 2izycznych- rodkami, ktre przede wszystkim i 1ezporednio oddziauj% na umyl - W przypisie tumacze przyznaj%, e 3eele jest w istocie 1lisze greckiemu sowu psyche ni angielskie mind 9ie wspominaj%c jednak o tym, e angielskim odpowiednikiem niemieckiego 3eele jest soul a nie mind, jeszcze 1ardziej znieksztacaj% przez to do1itne stwierdzenie Freuda W 4arysie psychoanalizy, napisanym w )*/R roku, a opu1likowanym pomiertnie w roku )*M,, Freud podkrela, e prace caego swego ycia powici moliwie najpeniejszemu zrozumieniu wiata ludzkiej duszy &ezustannie powtarza, e ja =das Hch> stanowi tylko jeden z aspektw naszej psyche, czyli duszy, wspistniej%cy z innymi aspektami ' z tym i z nad'ja 3zczeglnie chy1a w tym kontekcie tak 1ardzo mu zaleao na wyra8nym uwydatnieniu, e

gdy mwi o ja, chodzi mu o nasze wiadome ycie psychiczne, a gdy ma na myli wszystkie trzy instancje, cao$ psychiki, nasze ycie wiadome i niewiadome, wtedy mwi o duszy Psychoanaliza ' pisze ' opiera si na podstawowym zaoeniu, ktrego rozpatrzenie naley do 2ilozo2ii, ale ktrego uzasadnieniem s% rezultaty, do ktrych prowadzi 4 tego, co nazywamy nasza psyche (yciem duszy-, znamy dwie rzeczy ( =Non dem, was wir unsere Psyche (3eelenle1en- nennen, ist uns zweierlei 1ekannt> Fragment ten ukazuje z cakowit% jasnoci%, e dla Freuda psyche i ycie duszy stanowi% jedno i to samo @ak zwykle, w 3tandard .dition zamiast o duszy, mwi si o umyle< we know two kinds o2 things a1out what we call our psyche (or mental li2e- =znamy dwie rzeczy, ktre nazywamy nasza psyche (lu1 yciem umysu-> We wczeniejszej wersji 4arysu psychoanalizy, zatytuowanej 3ome .lementary Fessons in Psycho'Bnalysis, Freud pisze< Psychoanaliza jest czci% nale%cej do psychologii wiedzy o duszy (7ie Psychoanalyse ist ein 3tock der 3eelenkunde der Psychologie- 7la Freuda psychologia jest szeroka dyscyplina, ktrej cze$ stanowi wiedza o duszy, psychoanaliza za to z kolei pewna szczeglna cze$ tej ostatniej 5rudno o 1ardziej wyraziste stwierdzenie, e psychoanaliza z samej swej istoty skupia si na ludzkiej duszy W 3tandard .dition zdanie to 1rzmi< Psychoanalysis is a part o2 the mental science o2 psychology =Psychoanaliza jest czci% nauki o umyle nale%cej do psychologii> 9aprawd nie 1yo adnego powodu, 1y tak znieksztaci$ to, co u Freuda odnosi si do duszy ' poza tym jednym< chci%, a1y z psychoanalizy uczyni$ specjalno$ medyczna 9ie 1yo adnego powodu, 1y tumacze angielscy tak 8le zrozumieli wszystkie t miejsca, w ktrych Freud mwi o duszy Pierwsze trzy znaczenia sowa soul w 5he 3horter 6Q2ord .nglish 7ictionary 1ardzo do1rze oddaj% sens, o jaki chodzilo Freudowi @ako pierwsze znaczenie podano< zasada ycia w czowieku, co zostao opatrzone kwali2ikatorem przestarzale 7rugie i trzecie znaczenie< spirytualna cze$ czowieka w przeciwie#stwie do czysto 2izycznej oraz emocjonalna cze$ natury ludzkiej s% 1ardziej aktualne 5o prawda, e sowa soul uywa si o1ecnie w Bmeryce gownie w powi%zaniu ze s2era spraw religijnych @ednake w Wiedniu czasw Freuda 1yo inaczej, i inaczej te jest w krajach niemieckiego o1szaru jzykowego dzisiaj W jzyku niemieckim sowo 3eele ma nada swj peny sens i oznacza istot czowiecze#stwa, to, co w czowieku najpeniej duchowe i co w nim najcenniejsze Powinno 1yo zosta$ przeoone tak, a1y ten sens zosta zachowany 5o, co wedug Freuda tworzy istot czowieka lu1 naley do jego istoty ' dusze ludzka, tumacze angielscy ograniczyli wy%cznie do ja w czowieku, do myl%cej i rozumuj%cej czci czowieka Pominli nie rozumuj%ce to, irracjonalny wiat

niewiadomoci i uczu$ Freud uywa sw 3eele i seelisch, a nie sowa geistig, poniewa geistig odnosi si przede wszystkim do racjonalnych aspektw naszej psychiki, tych, ktrych jestemy wiadomi 9atomiast sens zawarty w sowie dusza, przeciwnie, o1ejmuje w znacznej mierze rwnie to, z czego nie zdajemy so1ie wiadomie sprawy Freud chcia uwyra8ni$, e psychoanaliza zajmuje si nie ciaem czowieka i jego intelektem, tak jak czyni% to jego koledzy'lekarze, ale przede wszystkim mrocznym wiatem niewiadomoci, ktry stanowi tak znaczna cze$ duszy, yj%cego czowieka ' al1o, 1y to uj%$ na spos1 staroytnych, owym nie znanym nam wiatem podziemnym, w ktrym, wedug mitw antycznych, prze1ywaj% ludzkie dusze Freud w adnym miejscu nie daje cilej de2inicji sowa dusza Przypuszczam, e posuguje si nim wanie z tej racji, e sens jego nie jest cisy, ale wywouje 1ogaty odd8wik emocjonalny Wieloznaczno$ sowa dusza oddaje skomplikowanie naszej psyche, odzwierciedla wielo$ istniej%cych w niej rwnoczenie ronych, a nawet sprzecznych poziomw wiadomoci Wprowadzenie klinicznej de2inicji tego sowa ' co angielscy tumacze Freuda przyjli1y 1ez w%tpienia z najwikszym zadowoleniem ' odaro1y je z caej wartoci, jaka miao dla Freuda w wyraaniu jego myli ?usze jednak podkreli$, e Freud nie mwi o duszy w sensie religijnym, ale psychologicznym; jako pojecie psychologiczne za jest to rwnie pewna meta2ora @ak do1rze wiadomo z wasnych stwierdze# Freuda, 1y on ateista Pojecie duszy, jakim si posuguje, nie zawiera nic nadprzyrodzonego; nie chodzi tu take o niemiertelno$; jeli co z nas moe przetrwa$, to pami$ innych o nas ' o tym, co stworzylimy Przez dusze czy psyche Freud rozumie to, co najcenniejsze w czowieku za jego ycia Freud 1y czowiekiem wielkich pasji 7usza 1ya dla niego siedliskiem zarwno intelektu ludzkiego, jak ludzkich namitnoci, siedliskiem w znacznej mierze niewiadomym C1oko ukrytym, trudno dostpnym ' i to od najwaniejszych stron ' nawet przy najstaranniejszym 1adaniu :zym, co nie daje si przenikn%$, a wywiera tak potny wpyw na nasze ycie 5o w duszy tkwi istota naszego czowiecze#stwa; dlatego te adne inne sowo nie moe odda$ tego, co Freud mia na myli

XI @u przede mn% wypowiadano si krytycznie o angielskich przekadach pism Freuda, ale 1ardzo rzadko i ograniczaj%c si do takiej czy innej krtkiej uwagi, jak gdy1y tematu tego nie naleao porusza$ .doardo Weiss w ksi%ce Principles o2 Psychodynamics ()*D,zauwaa< ( - nie tylko umysu, ale i ciaa dowiadcza jednostka w swoim ja; doda$ te mona, e nie w swoim egoI ?aQ 3chur pisze o pewnych 1dach przekadowych, o ktrych i ja tu wspominam, w pracy Freud< FiEing and 7ying ()*O+- Fewis @ &randt powici tym sprawom oso1ny (cho$ 1ardzo krotki- artyku 3ome 9otes on .nglish Freudian 5erminology O- Podo1nie uczyni A Frank &rull, autor pracy B 0econsideration o2 3ome 5ranslations o2 3igmund FreudR- &rull jest, o ile wiem, jedynym autorem, ktry skierowa pod adresem tumaczy Freuda zarzut, e znieksztacili wypowiedzi, w ktrych Freud mwi o duszy .rnest @ones, 1iogra2 Freuda, czowiek, ktry y 1lisko niego, zauwaa, e niektre przekady s% nie tylko pod 1ardzo wanymi wzgldami niewaciwe, ale nadto nie oddaj% wcale znakomitego stylu Freuda i stwarzaj% mylny o1raz jego oso1owoci *- Pisze on, e gdy powiedzia Freudowi, i naley aowa$, e dziea jego nie s% udostpniane angielskim czytelnikom w lepszej postaci, Freud odpowiedzia< Wole zachowa$ do1rego przyjaciela ni mie$ do1rego tumacza 5en 1rak zainteresowania niedo1rymi przekadami wasnych prac na angielski mona chy1a wyjani$ ogln% niechci% Freuda do tego, co ameryka#skie, niechci%, ktra zapewne wzmagaa okoliczno$, e Bmerykanie z takim uporem o1stawali przy traktowaniu psychoanalizy jako specjalnoci medycznej Pewnego razu da on ywy wyraz tym swoim negatywnym uczuciom, mwi%c do .rnesta @onesa< Bmeryka jest krajem gigantycznym, ale to gigantyczna omyka 9ie moemy wiedzie$ z caa pewnoci%, dlaczego Freud tak s%dzi, ale ' niezalenie od wszelkich moliwych wzgldw oso1istych mogo tu wchodzi$ w gr przekonanie o ameryka#skim zmaterializowaniu i wy%cznym d%eniu do osi%gni$ technologicznych, wykluczaj%cym t wartoci kulturalne ' mona powiedzie$< spirytualne ' ktre dla niego samego 1yy najwaniejsze W pracy 4arys psychoanalizy, w rozdziale @akoci psychiczne, Freud pisze< Punktem wyjcia tego 1adania jest nie daj%cy si z niczym porwna$, umykaj%cy wszelkim wyjanieniom i opisom 2akt wiadomoci ?wi%c o wiadomoci, wiemy jednak 1ezporednio, z naj1ardziej oso1istego dowiadczenia, co si przez ni% rozumie Przy zdaniu tym jest przypis, ktrego nie wymaga ani ten 2ragment, ani kontekst< Przedstawiciele tak skrajnego kierunku, jak powstay w Bmeryce 1ehawioryzm, sadza, e moliwe jest

z1udowanie psychologii, ktra pomija ten podstawowy 2akt r- Freud czul niech$ do cywilizacji, ktra pomijaa istnienie zjawiska wiadomoci &y rwnie zaniepokojony tym, co uwaa za tani ameryka#ski optymizm, stanowi%cy tak jawny kontrast z jego wasna, tragiczna i g1oko pesymistyczna wizja ycia Cdy1y wszake uj% on w sowa sedno tego, co mia przeciw 3tanom 4jednoczonym, powiedzia1y zapewne, e Bmeryce 1rak duszy Freud 1liski 1y wyraenia tych myli w ksi%ce 7as "n1ehagen in der !ultur W pewnym miejscu ostrzega on, e w okrelonych warunkach grozi nie1ezpiecze#stwo, ktre mona nazwa$ nie1ezpiecze#stwem psychologicznej ndzy mass- (das psychologische .lend der ?asse- i dodaje< Wspczesny stan kultury Bmeryki dawa1y do1ra sposo1no$ 1adania tych przeraaj%cych szkd kulturowych 6drzucam jednak pokus wdania si w krytyk kultury ameryka#skiej, nie chce 1owiem wywoa$ wraenia, jako1ym sam chcia si ucieka$ do metod ameryka#skich 9ie pisze on jednak, co ma na myli, mwi%c o metodach ameryka#skich, ktre 1udziy w nim taka dezapro1at, e sam nie chcia si do nich ucieka$ @asna jest wszelako myl, e stan kultury ameryka#skiej powoduje ndze =lu1< niedole> psychologiczna Bngielska wersja tego 2ragmentu to jeden z wielu przykadw tumaczenia znieksztacaj%cego, w ktrym sia Freudowskich stwierdze# zostaje znacznie osa1iona 9iemieckie sowo .lend oznacza ndze lu1 poczucie nieszczcia; niedole; rozpacz 9atomiast w 3tandard .dition mamy wyraenie the psychological poEerty o2 groups =psychologiczne u1stwo grup> (&dne tumaczenie niemieckiego ?asse jako grupy pojawia si tu za kadym razem< wrc do tego p8niej - 9iemiecki odpowiednik u1stwa to Brmut, a nie .lend cho$ skrajne u1stwo moe oczywicie powodowa$ ndze lu1 rozpacz, nie s% to rzeczy identyczne Przekad angielski dopuszcza jedynie taka interpretacje, zgodnie z ktra Freud mia na myli zu1oenie psychologiczne, gdy tymczasem chodzio mu o stan poczucia niedoli, nieszczcia 3owo 1udz%ce silny odd8wik emocjonalny, jak sowo ndza czy rozpacz, zostao zast%pione sowem innego rodzaju, ktre skania raczej do takiego ukierunkowania myli i uczu$, jak1y chodzio o 2akty zewntrzne 5a tendencja do osa1iania wymowy znaczeniowej i emocjonalnej tumaczonego tekstu wystpuje nie tylko w przekadach prac psychologicznych Freuda, ale znieksztaca rwnie istniej%ce tumaczenia jego korespondencji i o1raz jego oso1owoci, jaki si z niej wylania H tak na przykad w jednym z listw do Wilhelma Fliessa opisuje on, jak w dzieci#stwie wraz z rwienikami w okrutny spos1 traktowa swoj% ma% kuzynk 3owo grausam (cruelly- =okrutnie- przeoono na shockingly =w spos1 o1urzaj%cy> Wprawdzie okrutne traktowanie malej dziewczynki istotnie moe 1y$ o1urzaj%ce, ale przekadanie sowa

grausam jako w spos1 o1urzaj%cy przemienia zdanie, w ktrym mowa o motywach uczuciowych opisywanego postpowania, w zdanie zawieraj%ce moralny osad tego zachowania 6rygina przekazuje nam jasny o1raz emocji, o ktre chodzio; w tumaczeniu jest inaczej Hnny przykad tej tendencji do osa1iania tekstu, sprawiaj%cej, e ulega w ogle zatracie jego sens i 1udzony przeze# odd8wik emocjonalny to 2ragment, w ktrym Freud mwi o nieszczciu ("nheil, diasaster-, a w tumaczeniu angielskim jest tylko trou1le =zmartwienie, kopot>

XII Sadna ksi%ka Freuda nie zyskaa tak natychmiastowego powodzenia jak Psychopatologia ycia codziennego ()*,)-;t- popularno$ jej trwa do dzisiaj Freud rozpatruje w niej motywy naszych omyek jzykowych ' w mowie i w pimie, zapominania, przypadkowych niezrcznoci w ujmowaniu przedmiotw do rki i innych chy1ionych czynnoci itd 0ozwaania dotycz%ce podawanych przez niego przykadw 1ardzo trudno przetumaczy$, zwaszcza te partie tekstu, w ktrych przedstawia podwiadome motywy przypuszczalnie wchodz%ce w danym przypadku w gr, poniewa wyjanienia t o1ejmuj% nieraz gr sow , a tej nie spos1 odda$ w przekadzie 5ak wic nie mona tutaj czyni$ tumaczom zarzutu z tego, e nie wszystkie su1telnoci analiz Freuda udao im si przekaza$ ?ona 1y jednak oczekiwa$, e uczyni% wszystko, 1y unikn%$ 1dw, jeli tylko da si ich unikn%$ Wydawao1y si, e sam temat ksi%ki uwraliwi ich na to, i mog% popenia$ omyki przekadowe pod wpywem motyww podwiadomych 5ytu ksi%ki przeoono na angielski waciwie, poza pierwszym sowem Cdy1y angielska wersja tytuu 1ya poprawna, orygina musia1y 1rzmie$ 7ie Psychopathologie des Blltagsle1ens i 1y1y to 1ardzo do1ry tytu niemiecki, treciwy, prosty, zgody z duchem niemczyzny, tra2ny 9ie w taki jednak spos1 Freud zatytuowa swoja ksi%k; jego tytu 1rzmi< 4ur Psychopathologie der Blltagsle1ens 9iemieckie sowo zur to czsto uywana, ci%gnita 2orma od zu der (to the- =nie ma odpowiednika polskiego; do lu1 z plus rodzajnik> W takich kontekstach zur to wyraenie eliptyczne, zastpuj%ce zwrot przyczynek do rozwaania nad 1yo1y< 6 czy =w polskich tytuach tez< 4 zagadnie# > 9ajwaciwszym przekadem

5ak wic poprawny przekad tego tytuu 1rzmia1y 6n the Psychopathology o2

.Eeryday Fi2e =6 psychopatologii ycia codziennego> ' i 1y1y to 1ardzo do1ry tytu angielski &y$ moe tumacze angielscy w swoim tytule 5he Psychopathology o2 .Eeryday Fi2e chcieli d%$ tytu tak prosty, treciwy i krotki, jak to tylko moliwe, cho$ 5he jest tylko odro1in krtsze od 6n the @ednak nawet jeeli takie 1yy ich motywy, nie mogy one wchodzi$ w gr przy identycznym przeksztaceniu podtytuu, ktry w oryginale 1rzmi< "1er Nergessen, Nersprechen, Nergrei2en, B1erglau1e und Hrrtum =6 zapominaniu, omykach w mowie, chy1ionym ujmowaniu przedmiotw w rk, przesadach i 1dach> 5umacze nie zmienili pierwszego sowa podtytuu, ale je po prostu opucili 7ali< Forgetting, 3lips o2 5ongue, &ungled Bctions, 3uperstitions and .rrors =4apominanie, przejzyczenia, chy1ione czynnoci, przesady i omyki> Freud mg 1y uy$ rwnie w gwnym tytule przyimka

u1er, a nie zur 3koro zdecydowa si na uycie tych dwu sow , to jest rzecz% jasn%, e stara si w ten spos1' niejako po dwakro$ ' powiadomi$ czytelnika, e w ksi%ce tej znajdzie jedynie pewne rozwaania dotycz%ce wskazanej dziedziny spraw, ale w adnym razie nie jest to sko#czony, autorytatywny traktat Forma nadana tytuowi i podtytuowi w przekadzie angielskim przekazuje pewno$, gdy tymczasem Freud wola wyrazi$ w jakiej mierze wahanie Wanie dziki temu atwiej czytelnikowi ledzi$ jego wywody, 1lisze mu si staj% przedstawiane przez Freuda pr1y zrozumienia pewnych zjawisk, czuje on, ile tu jest 1orykania si z trudnymi pro1lemami, wysiku, a1y je rozwika$ @eli czytelnik 1dzie mia w tym czy innym momencie jakie w%tpliwoci, wcale nie 1dzie musia 1y$ natychmiast przekonany i uatwi mu to emocjonalna akceptacje tego, co czyta Bngielska wersja tytuu i podtytuu nie stwarza tego rodzaju wizi emocjonalnej midzy autorem a czytelnikiem W jej wietle Freud wydaje si o wiele 1ardziej autorytatywny ' na przekor jego intencjom 5o, co chcia on tutaj przekaza$ owym zur i u1er, wyraa czsto o wiele peniej w innych kontekstach 9a przykad kiedy w rozmowie zauway, e nie naley s%dzi$, jako1y warto$ odkry$ i poj$ psychoanalitycznych 1ya ostatecznie ustalona, 1o przeciwnie, to dopiero pocz%tkowe stadium ich wypracowywania i trze1a jeszcze wiele czasu, 1y mogy si rozwin%$, dziki wielokrotnemu sprawdzeniu i potwierdzeniu ),- 6strono$ taka i poczucie, e daleko tu jeszcze do pewnoci, przystoi szczeglnie ksi%ce powieconej omykom popenianym nie z 1raku wiedzy czy umiejtnoci, ale dlatego, e w czynnoci nasze wdaj% si procesy niewiadome 4godnie z przekonaniem Freuda, z samej natury rzeczy nie mona pozna$ wszystkiego, co wchodzio w gr przy popenieniu jakiej omyki, poniewa niewiadomo$ ma charakter niejednoznaczny i wielowarstwowy, jest z1yt chaotyczna, przepeniona sprzecznociami, trudno o jej jasny o1raz W podtytule Freud wymieni pi$ grup czy przykadw owych pomyek, ktre skonni jestemy popenia$, gdy stajemy si igraszka naszej niewiadomoci 6krelenia trzech z nich oddane zostay w tumaczeniu angielskim najwierniej jak mona< 2orgetting =zapominanie>, superstitions =przesady> i errors =1dy> 3lips o2 tongue jako odpowiednik niemieckiego Nersprechen mona przyj%$, ale wyraenie angielskie z lekka sugeruje, e to sam jzyk (w sensie organu cielesnego- jest odpowiedzialny za t omyki Fapse =uchy1ienie> 1yo1y tu lepsze Wedug 6.7 lapse to polizgniecie si w pamici, mowie czy pimie; niewielki 1%d 3am Freud, omawiaj%c niektre przykady, posuy si sowem aci#skim lapsus, od ktrego pochodzi angielskie lapse Cdy1y Nersprechen przetumaczy$ jako lapse, miao1y to jeszcze inna zalet< wywoywao1y skojarzenie z odcieniem znaczeniowym tego sowa wi%%cym si

ze znalezieniem si niej, z upadkiem ' z czego wyszego (czym tutaj jest wiadomo$- w co niszego 6 tym, e przejzyczenie nie jest tu najlepszym odpowiednikiem, wiadczy te 2akt, e najczciej mwi si potocznie o omyce psychoanalitycznej, a nie o przejzyczeniu psychoanalitycznym Wadnie 1y 1yo, gdy1y tumacze okazali si wraliwi na to, w jaki spos1 Freud powi%za gwne sprawy rozwaane w ksi%ce, posuguj%c si na ich okrelenie sowami maj%cymi ten sam przedrostek Eer (znacz%cy w angielskim mis'-< Nergessen, Nersprechen, Nergrei2en Wskazuje to jasno, e we wszystkich trzech przypadkach chodzi o takie samo zdarzenie, e co ulgo spaczeniu w ten sam spos1 lu1 z analogicznych powodw Wszystkie trzy przypadki to przykady wmieszania si procesw niewiadomych do czynnoci, ktre chce wykona$ nasza wiadomo$ 9aj1liszy niemieckiemu Eergrei2en 1y1y chy1a angielski czasownik to mishandle, ktrego znaczenie dokadnie odpowiada sowu niemieckiemu, jako ze w o1u przypadkach przekazuj% one, e chodzi o wyrz%dzenie jakiej szkody :o wicej, zarwno niemieckie grei2en jak angielskie to handle znacz% uj%$ w rk, trzyma$ w rce, dlatego te w o1u przypadkach czasownik poprzedzony przedrostkiem ma t sama wana tre$< co miao zosta$ ujte w rk w spos1 waciwy, a zostao ujte w rk w spos1 niewaciwy Podaj%c przykady owego Nergrei2en, Freud opisuje, jak on sam popenia tego rodzaju czynnoci z powodu wdania si w nie motyww niewiadomych 6powiada na Przykad, jak kiedy zdj% panto2el i rzuci nim w taki spos1, e roztrzaska marmurowy pos%ek Wenus, i wyjania, e niewiadomym motywem tego uczynku 1yo powicenie cennego przedmiotu, a1y uczci$ powrt do zdrowia 1liskiej mu oso1y :zynno$ ta nie 1ya wcale niezdarna czy nieumiejtna, przeciwnie, wymagaa wanie wielkiej zrcznoci :hodzio jednak o uczynek maj%cy o1ie waciwoci okrelane sowem Nergrei2en< o niewaciwy spos1 ujcia czego w rk (panto2el- i o wyrz%dzenie jakiej szkody (roz1icie pos%ka- Freud opisuje, jak w podo1ny spos1, ruchem rki, z1i gipsow% statuetk egipsk% Powiada, e niewiadomie spodziewa si, e jeli powieci maa rzecz, odwrci utrat wikszej 5ak wic wyraenie 1ungled actions jako przekad Nergrei2en jest przekadem niewaciwym z wielu wzgldw 9iewaciwym, 1o czynno$, o ktra chodzi, nie jest wcale niezdarna, przeciwnie, czsto stanowi nader zrczny 2izyczny wyraz niewiadomych myli, potrze1 czy pragnie# 9adto, wyraenie to zakada, e czynno$ 1ya zamierzona i tylko przeprowadzenie jej okazao si niezrczne, gdy tymczasem czsto nie mamy do czynienia z adnym umylnym zamiarem Przekad taki nie tylko 8le oddaje sens uytego przez Freuda sowa, ale w dodatku eliminuje myl, e uczynki te, cho$ nie zamierzone, s% 1ardzo zrczne i celowe, oraz ten jeszcze

skadnik znaczeniowy, e nastpuje te wyrz%dzenia jakiej szkody ' a wic skadnik znaczeniowy zawieraj%cy si i w niemieckim Nergrei2en, i w angielskim mishandling Cwnym pojciem, na ktrym opieraj% si wywody w tej ksi%ce, jest pojecie rnorodnych Fehlleistungen =czynnoci omykowych> Wane tu jest zatem nie tylko to, jak ronie t odmiany zostay nazwane w przekadzie angielskim, ale jak zosta oddany sam ten termin gwny Freud utworzy sowo Fehlleistung na oznaczenie rozpoznanego przeze# zjawiska polegaj%cego na tym, e w rozmaitych okolicznociach codziennego ycia udaje si naszej niewiadomoci ' w rozmaity spos1 wzi%$ gr nad naszymi wiadomymi zamierzeniami W sowie tym po%czone zostay dwa rzeczowniki o skrajnie przeciwstawnym znaczeniu, ktre wywouj% w kadym natychmiastowe wane skojarzenia Podstawowe znaczenie sowa Feistung to wykonanie, osi%gniecie, dokonanie czego, a Fehl wskazuje, e dokonanie tego czego nie powiodo si pod tym czy innym wzgldem ' chy1io celu, 1yo omykowe 5o, co nastpuje w czynnoci okrelonej jako Fehlleistung jest zarazem ' tylko na ronych poziomach wiadomoci ' rzeczywistym wykonaniem czego i jawnym 1dem wykonania, omyka 4azwyczaj kiedy sadzimy, e zasza omyka, chodzi nam o to, e co nie poszo tak jak naley, e co jest nie w porz%dku, a gdy mwimy o dokonaniu czego, zawarta w tym jest nasza apro1ata W przypadku Fehlleistung dwa t elementy naszej postawy ulegaj% w pewien spos1 pomieszaniu< apro1ata i dezapro1ata, uznanie i 1rak uznania Fehlleistung to co wicej ni pojcie a1strakcyjne; to sowo, ktre w czytelniku niemieckim wz1udza 1ezporednie, intuicyjne poczucie podziwu, e procesy niewiadome wykazuj% si tak% nieomylnoci% i pomysowoci% w przeprowadzaniu swego, cho$ zarazem czytelnik ten ani na moment nie traci z oczu tego, e ko#cowy rezultat tych procesw jest (w innym sensieomyka H tak, popeniaj%c omyk w mowie, czsto mamy poczucie, e wszystko jest w porz%dku, cho$ jednoczenie wiemy w tej czy innej mierze, e tak nie jest Cdy na przykad zapomnielimy o jakim spotkaniu, wiemy, e zapomnienie to 1yo 1dem, ale czujemy niejasno, e chcielimy w ten spos1 czego unikn%$ 9ajlepszym moe odpowiednikiem Fehlleistung 1yo1y 2aulty achieEement =1dne dokonanie> W 3tandard .dition sowo to tumaczone jest jako parapraQis 3owo parapraQis pojawia si w tym wydaniu po raz pierwszy we wstpie redaktora do przekadu 5he Psychopathology o2 .Eeryday Fi2e 3trachey pisze< Pierwsza wzmiank o parapraQis znajdujemy u Freuda w licie do Fliessa, a do sowa parapraQis dodaje nastpuj%cy przypis< Po niemiecku Fehlleistung, 2aulty 2unction =1dna czynno$> @est rzecz% oso1liw%, e jak si zdaje, pojecie takie nie istniao w psychologii przed ukazaniem si ksi%ki Freuda i trze1a 1yo wynale8$ w jzyku angielskim nowe sowo, a1y je odda$ 7laczego ma to 1y$

rzecz oso1liwaJ :hc%c przekaza$ swoj% myl, Freud czsto musia tworzy$ nowe pojcia 5o po pierwsze B po drugie, Fehlleistung to rzeczywicie sowo nowe, ale powstao ono z po%czenia dwu powszechnie znanych sw niemieckich Wreszcie, sowo parapraQis nie jest sowem angielskim 7laczego parapraQisJ 7laczego po%czenie sw greckich, ktre w czytelniku nie 1udzi adnego odd8wiku emocjonalnego oprcz irytacji, e ma do czynienia ze sowem cakowicie niezrozumiaymJ 9ie spos1 chy1a powiedzie$ spontanicznie< 5o 1ya parapraQis :zowiek wyksztacony mwi%cy po niemiecku, nawet jeli nie jest z1yt do1rze o1eznany z psychoanaliza, z atwoci% powie< 5o 1ya FehlleistungU, natomiast nigdy jeszcze nie usyszaem w tym kraju, a1y ameryka#ski psychoanalityk uy sowa parapraQis w normalnej, codziennej rozmowie 3yszaem je wy%cznie w 2unkcji terminu technicznego, a i to 1ardzo rzadko ' i tylko wtedy, gdy dana oso1a mwia o pacjencie, a nie o so1ie samej 9igdy nie uywa si tego sowa przy zdawaniu sprawy z oso1istego dowiadczenia; zakada ono z1yt wielka alienacje 9aley g1oko u1olewa$, e tego rodzaju termin jak parapraQis staje na przeszkodzie waciwemu od1iorowi ksi%ki Freuda o tym, co nazwa on psychopatologia ycia codziennego, 1o wanie ta ksi%ka jest z wielu wzgldw jego naj1ardziej przystpn% prac% i najlepszym wprowadzeniem do psychoanalizy Freud sam 1y tego zdania; pierwsze cztery rozdziay Wstpu do psychoanalizy powici rozwaaniom nad Fehlleistungen @eli chce si wiedzie$, co to w ogle jest psychoanaliza, to zrozumienie, jak w psychoanalizie wyjania si czynnoci omykowe, jest 1ardzo wane, poniewa czynnoci takie nale% do naszego ycia codziennego i dlatego znamy je wszyscy z wasnego dowiadczenia

XIII Wprowadzenie w tumaczeniach angielskich sowa parapraQis to 1ynajmniej nie jedyny przykad zamieniania starannie o1mylonego jzyka Freudowskiego na pro2esjonalny argon 5o, co psychoanalitycy ameryka#scy nazywaj% catheQis, ma stanowi$ odpowiednik niemieckiego czasownika 1esetzen i rzeczownika &esetzung 3owa te, w sensie, w jakim uywa ich Freud, znacz% po prostu to occupy =zaj%c, o1j%$ w posiadanie> i occupation =zajmowanie; posiadanie>u- Freud nada im znaczenie specjalne, chc%c wyrazi$ to, e ku czemu ' ku wyo1raeniu, oso1ie lu1 rzeczy ' kierujemy lu1 skierowalimy pewn% ilo$ naszej energii psychicznej, ktra w ten spos1 zostaje do owego czego przytwierdzona, czy w ktra w ten sposo1owo co wyposaylimy w naszych odczuciach Wyraenie takiego sensu uatwio Freudowi to, e w jzyku niemieckim sowa &esetzung uywa si te potocznie wwczas, gdy chodzi o okupacje wojskowa, a wic o zajcie czy o1jecie w posiadanie przez jak% potg czy przez znaczne siy Freud unika jak mg specjalnych, sztucznie tworzonych wyrae# nie tylko dlatego, e d1a o styl, lecz take ze wzgldu na to, e istota psychoanalizy to poznawanie nieznanego, udostpnianie tego, co ukryte, powszechnemu rozumieniu @eli uywa si o1cych sw, sprawia to wraenie, e chodzi o co niecodziennego, co wykracza poza rzeczywisto$ normalnego ludzkiego dowiadczenia !iedy kto czyta o kateksji, odnosi wraenie, e musi to 1y$ jeden z tych oso1liwych mechanizmw psychicznych, ktre pojawia$ si mog% u innych ' czego jednak nie moe 1y$ tak cakiem pewny, poniewa sowo to nie pozwaa mu wyczu$, co ono znaczy 3usznie pomyli so1ie, e gdy1y chodzio o sens wi%%cy si z jego wasnym yciem lu1 z yciem kadego czowieka, z nasza codzienna egzystencja, wwczas uyto 1y sowa, ktre naley do jzyka, jakim posugujemy si na co dzien W wikszoci przypadkw atwo mona znale8$ w jzyku angielskim sowa, ktre 1yy1y do1rymi odpowiednikami wyrae# Freudowskich, gdy1y tylko tumacze chcieli si nimi posugiwa$ 4arwno w sowniku We1stera, jak w 6Q2ord .nglish 7ictionary w nastpuj%cy spos1 podaje si jedno ze znacze# sowa to inEesty-< to 2urnish with power, priEilege, or authority =wyposay$ w moc, uprzywilejowa$ lu1 nada$ wadz>, i co takiego wanie dzieje si wtedy, gdy przytwierdzamy do czego nasza energie psychiczna< owo co ma w rezultacie moc (energie, w ktra to co wyposaylimy- i sprawuje rz%dy nad pozostaa czci% naszej psychiki Bngielskie wyraenie to charge with energy =wyposay$ w energie> 1yo1y tu chy1a 1ardzo do1re 3trachey, w jednym z przypisw w 3tandard .dition, zauwaa<

9iemieckie sowo =oddane tu jako catheQis> naley do jzyka codziennego, a jedno z wielu jego znacze# to take occupation =o1jcie< w posiadanie> lu1 2illing =napenianie, wypenianie> Freud, ktry niechtnie odnosi si do terminw specjalistycznych, jeli nie 1yy one niez1dne, 1y 1ardzo niezadowolony, gdy w )*++ roku wprowadzono w tumaczeniu angielskim ' rzekomo dla wikszej jasnoci ' sztucznie utworzone sowo catheQis (z greckiego catechein, zajmowa$- 5rze1a przyzna$, e trudno znale8$ pojedyncze sowo angielskie, ktre oddawao1y to, co Freud mia na myli mwi%c o 3chaulust =przyjemno$ z przypatrywania si>; w sowie tym po%czone s% dwa sowa niemieckie< jedno oznacza namitno$ lu1 po%danie seksualne, a drugie patrzenie, ogl%danie, przypatrywanie si @ednake wyraenie w rodzaju the seQual pleasure in looking =czerpanie przyjemnoci seksualnej z ogl%dania> jasno oddawao1y ten sens ?oe lepsze nawet 1yo1y tu angielskie lust =namitno$, po%danie, pasja>, a nie seQual pleasure =przyjemno$ seksualna>, 1o jest prawie rwnoznaczne z niemieckim Fust, a ma jeszcze t zalet, e mona tego sowa uywa$ zarwno w 2ormie rzeczownikowej, jak czasownikowej W o1u jednake przypadkach czytelnik wiedzia1y natychmiast, o co chodzi !ady z nas wiele razy dowiadczy, jak wielka przyjemno$ daje ogl%danie czego, czasami te wstydzi si, e to czyni, a nawet 1a si patrze$, cho$ zarazem chcia patrze$, dlatego te dla kadego ten termin Freudowski 1y1y 1ezporednio zrozumiay, zarwno w paszczy8nie intelektualnej, jak emocjonalnej W kadym razie potworek jzykowy wykoncypowany przez angielskich tumaczy Freuda i usankcjonowany w 3tandard .dition< scopophilia, na pewno nie przekazuje adnego 1ezporedniego zrozumienia czegokolwiek 5umacze Freuda nie tylko uciekaj% si do jzyka o1cego, do greki, a1y zrozumienie tego, o co mu chodzio, 1yo dla czytelnika trudne al1o 1y odnosi on wraenie, e to, czym zajmuje si psychoanaliza, nie wi%e si w aden spos1 ze zwykym, codziennym yciem i ze zwykymi, codziennymi procesami zachodz%cymi u kadego czowieka 6si%gaj% to rwnie wtedy, gdy posuguj% si o1iegowymi wyraeniami angielskimi 5am, gdzie Freud uywa sowa B1wehr, w angielskich przekadach mamy de2ense =o1rona>, cho$ cisym niemieckim odpowiednikiem angielskiego sowa de2ense jest Nerteidigung =o1rona> Freud mia wane powody, 1y wole$ sowo B1wehr, a nie Nerteidigung Cdy mylimy czy mwimy o o1ronie, natychmiast przywodzi nam to wyo1raenie wroga zewntrznego ' kogo, przed kim musimy sami sie1ie o1roni$ lu1 te przed kim 1roni nas kto trzeci B1wehr to sowo jzyka codziennego, ktrego najwaciwszym odpowiednikiem jest parrying al1o warding o22 =odparowywanie lu1 odwracanie (ciosu, nie1ezpiecze#stwa-- @ames 3trachey przyznawa, e de2ense nie jest tu najlepszym tumaczeniem; w dodatku do przedmowy poprzedzaj%cej cao$

3tandard .dition, 9otes on 3ome 5echnical 5erms Whose 5ranslation :alls 2or :omment, pisze on< Przyj%em utrwalony ju odpowiednik de2ense, cho$ w sowie tym mieci si o wiele silniejszy odcie# znaczeniowy 1iernoci ni w sowie niemieckim 3ens sowa niemieckiego oddawao1y lepiej to 2end o22 =odparowywa$> We1ster podaje przy de2ense na pierwszym miejscu czynno$ lu1 zdolno$ do 1ronienia si, a dalej, przy de2end, wyjania, e zakada aktywny wysiek odparcia rzeczywistego ataku lu1 naporu Przy to 2end o22 podane jest< to ward o22, parry =odparowa$>, ale poniewa etymologia sw 2end i de2end oraz de2ense jest ta sama, nie zyskuje si chy1a tak wiele, zastpuj%c de2ense przez to 2end o22 9atomiast czasownik to parry ma zupenie inna etymologie i We1ster podaje< to ward o22 or de2lect, to turn aside as 1y a cleEer or eEasiEe reply or remark =odparowa$ lu1 uchyli$, odwrci$ dziki zrcznej lu1 wymijaj%cej reakcji lu1 odpowiedzi> &lisze to jest temu znaczeniu, o ktre chodzio Freudowi, jako ze opisywane przez niego zjawisko polega na zrcznym posugiwaniu si rodkami psychologicznymi, a1y uchyli$ lu1 odeprze$ dziaanie procesw czy treci niewiadomych, ktrych so1ie nie yczymy 4 de2inicji sw de2ense i de2end podawanych przez sownik We1stera nie wynika, 1y mona 1yo ich uywa$ na okrelenie wewntrznych procesw psychologicznych W istocie, nie jest moliwa adna o1rona przed so1% samym, chocia w kadym z nas od1ywaj% si procesy wewntrzne i istniej% uczucia i myli niewiadome, przed ktrymi pragniemy si do1rze za1ezpieczy$ Przekadanie B1wehr jako de2ense sugeruje, e chodzi o co zewntrznego lu1 reakcje na zdarzenia zewntrzne, podczas gdy naprawd chodzi o procesy wewntrzne :o gorsza, sowo de2ense pozwaa mniema$ (a nawet zachca do tego-, e t procesy wewntrzne ' jak na przykad wytwarzanie tworw przeciwstawnych czy wyparcie ' to co na zewn%trz nas, co o1cego, a nie co w nas samych 4adaniem psychoanalizy jest wanie ukazywanie nam, jak dalece nasza skonno$ do takiego traktowania tych procesw jako o1cych nam jest mylna, yczeniowa W psychoanalizie pr1uje si nam ukazywa$, e to, co uwaamy za co o1cego, tak dalece, e pragniemy wyprze$ to lu1 odparowa$, stanowi w istocie 1ardzo wan% cze$ nas samych, a nadto, e dziki rozpoznaniu, e tak jest, niezmiernie wiele zyskamy i zdoamy t wan% cze$ zintegrowa$ z caoci% naszej oso1owoci We wspomnianej nocie do%czonej do przedmowy w 3tandard .dition 3trachey nie zajmuje si terminem Nerdrangung, ktry najczciej oddawany jest przez repression =poskromienie; represja> Freud wprowadzi ten termin w pracy 7ie Nerdrangung ()*)D-, podaj%c taki jego sens< istota tego zjawiska polega na tym, e co zostaje jedynie odepchnite od wiadomoci czy utrzymywane z daa od niej; zawiera si tu wic sugestia, jak termin ten naleao1y przeoy$ Wan% rnic midzy sowem niemieckim a angielskim stanowi to, e

Nerdrangung zakada siln% potrze1 wewntrzn% 3owo to pochodzi od 7rang, na ktrego znaczenie 7uden daje przykad< ulec silnemu motywowi wewntrznemu 5ak wic Nerdrangung to przemieszczenie czego w rezultacie pewnego wewntrznego procesu 3owo niemieckie nie poddaje, w jakim kierunku miao1y si to przemieszczenie czy wyparcie czego dokonywa$ Prawdopodo1nie z tego wanie wzgldu Freud wola Nerdrangung, a nie cisy niemiecki odpowiednik angielskiego sowa repression, jakim jest "nterdruckung (dosownie< wcisn%$ pod-, ktre wskazuje, e co zostao zepchnite pod co innego, i ktre nie ma adnej konotacji sugeruj%cej, e chodzi o proces wewntrzny 4arwno repression jak suppression (1o i tak tumaczy si czasami Nerdrdngung- to sowa, ktrych sens wi%e si z okrelonym kierunkiem Cdy uywa si sw reperession czy suppression poza pimiennictwem psychoanalitycznym, su% one okreleniu czyjego dziaania wo1ec kogo lu1 czego; nie odnosz% si do procesu wewntrznego zachodz%cego w danej oso1ie We1ster podaje przykady< to repress a child =poskramia$ dziecko> i to suppress a 1ook =wyco2a$ ksi%k z o1iegu> Cdy 6.7 przy repression podaje przykad< to hold 1ack a person 2rom action =powstrzymywa$ kogo od dziaania>, chodzi wanie o kogo innego, a nie o samego sie1ie Podo1ne znaczenie i konotacje ma w jzyku niemieckim "nterdruckung 5umaczenie Nerdrangung jako repression przesuwa znaczenie terminu Freudowskiego ku s2erze zewntrznej ' ku czemu 2izycznemu i znajduj%cemu si na zewn%trz danej oso1y Waciwym odpowiednikiem rzeczownika Nerdrangung i czasownika Eerdrangen 1yo1y repulsion =odparcie, odrzucenie, wyparcie> i to repulse =odeprze$, odrzuci$, wyprze$> Wedug 6.7 repulsion to czynno$ odepchnicia lu1 odrzucenia a to repulse to odrzuci$ lu1 odeprze$, odtr%ci$ lu1 odparowa$; odrzuci$ zaprzeczaj%c czemu; odmwi$, wykluczy$; wszystkie t znaczenia zawieraj% si wanie w wy1ranym przez Freuda sowie Cdy co przychodzi komu na myl spontanicznie, gdy przydarza si komu, e co pojawia si w czyich mylach, Freud stosuje wtedy termin, ktry tumacze angielscy oddaj% niewaciwie jako 2ree association =wolne po%czenie> 5ermin angielski jest niewaciwy, 1o po%czenia nigdy nie s% wolne, ale zawsze uwarunkowane przez co lu1 zwi%zane z czym; przymiotnik jest tu myl%cy 9adto, jeli do opisu pewnego procesu posugiwa$ si terminem ro1oczym wolne po%czenie, zakada to a priori, e dwa (lu1 wicej- na pozr zupenie nie zwi%zane ze so1% zdarzenia s% w istocie 1ardzo cile powi%zane 7e2inicja czasownika associate w sowniku We1stera< wi%za$, zespala$ jasno to pokazuje 5ermin 2ree association sugeruje, e zachodz%ce w rzeczywistoci dwa oddzielne procesy< spontaniczne pojawienie si czego w czyich mylach i dociekanie, jaki moe 1y$ zwi%zek tego czego z czym, co to

1ezporednio poprzedzao, zlewaj% si w jeden proces, i to o przesadzonym wyniku 3owo niemieckie, tumaczone na angielski jako 2ree association, 1rzmi .in2all @est to myl przychodz%ca nagle do gowy .in2all odnosi si do czego, co ma charakter 1ezoso1owy i sowo to niesie z so1% aur emocjonalna podo1na do tej, gdy mwimy it comes to my mind =(to- przychodzi mi do gowy> ' gdzie to wi%e si z tym =das .s, the it> mwi%cego, z jego niewiadomoci%, z ktrej nagle wydo1ywa si owa myl Bssociation =%czenie> jest natomiast procesem wiadomym, przedsi1ranym w spos1 zamierzony !iedy kto wiadomie stara si dokona$ takiego 2ree'associate =wolnego po%czenia>, to po%czenie dwu myli, stanowi%ce rezultat tej czynnoci, 1dzie miao zazwyczaj charakter logiczny H tak na przykad, gdy nas kto poprosi o po%czenie czego ze sowem zimno, zazwyczaj przyjdzie nam do gowy al1o przeciwie#stwo (gor%co czy ciepo-, al1o jaki typowy przykad czego, z czym sw o zimno %czy si logicznie (zima, ld czy mrz- 5o znaczy reakcja na 1odziec jest uwarunkowana intelektualnie, poniewa dana oso1a przyjmuje, e z zadaniem tym zwrcono si do jej intelektu !iedy jednak zwracamy si do kogo, a1y powiedzia, co mu zupenie przypadkowo przychodzi na myl, to zawiera si w tym zalecenie, a1y po%czenie nie miao charakteru logicznego, ale przypadkowy @est to wanie co 1ardzo charakterystycznego dla psychoanalizy, e pr1uje si w niej, czsto z wielkim trudem, dotrze$ do ukrytych zwi%zkw midzy wywodz%cymi si z niewiadomoci, na pozr nieodpowiednimi, od rzeczy, reakcjami a 1od8cem 3taje si wtedy jasne, e midzy 1od8cem a tym, co przyszo mi na myl, cho$ nie ma to adnego sensuQ-, zachodzi w rzeczywistoci cisy zwi%zek, 1o w yciu danej oso1y midzy jednym a drugim istnieje silne powi%zanie emocjonalne W terminie 2ree associations dominuje intelekt; gdy powiemy< it happens to occur to me =w przy1lieniu< przyszo mi to na myl>, damy lepiej do zrozumienia, e w zdarzeniu tym doszo do gosu serce Wanie dlatego Freud pyta (i pyta tak psychoanalityk do dzisiaj-< Was 2allt Hhnen dazu einJ (What comes to your mind in connection with thatJ- =:o przychodzi panu (pani- na myl w zwi%zku z tymJ> H odpowiedz zaczyna si zazwyczaj sowami< Ht occurs to me =(5oPrzychodzi mi na myl >, w ktrych pojawia si nawi%zanie do tego =the it, das .s>, do s2ery niewiadomej, z ktrej wyonia si owa naga i niespodziewana myl, nierzadko ku naszemu wielkiemu zaskoczeniu

XIV 5umacze Freuda posuyli si rwnie su1telniejszymi sposo1ami, a1y wytworzy$ dystans midzy nim a czytelnikiem @eden z tych sposo1w polega na tym, e Freudowskie odniesienia do wasnej oso1y nieraz po prostu znikaj% (tak jest w 3tandard .dition- Przykad tego rodzaju znieksztacaj%cej procedury translatorskiej ' a takich przypadkw jest wiele ' mona znale8$ w tumaczeniu pracy Freuda .inige psychische Folgen des anatomischen Ceschlechtsunterschieds ()*+D- (w 3tandard .dition< 3ome Psychologica :onseVuences o2 the Bnatomica 7istinction &etween the 3eQes- Freud pisze tu o pewnym procesie, wyraaj%c si tak< ktry mg1ym okreli$ jako wyparcie (den ich als Nerleugnung 1ezeichnen mochte4danie to przetumaczono w 3tandard .dition nastpuj%co< which might 1e descri1ed as denial =ktry mona 1y okreli$ jako wyparcie> Wypowiedz oso1owa przemieniono tu na 1ezoso1owa; wyeliminowana zostaa nie tylko oso1a Freuda, ale w ogle istota ludzka B przecie psychoanaliza dotyczy nie czego innego, tylko istot ludzkichI 0nice pomidzy pciami odgrywaj% wan% role w teorii psychoanalitycznej, podo1nie jak we wszystkich przejawach naszego ycia We wspomnianej pracy Freud zastanawia si nad nastpstwami anatomicznych rnic =di22erences> midzy pciami ( Folgen des Ceschlechtsunterschieds-, tumacze natomiast oddaj% to sowem distinction =rnica, odr1no$> Powszechnie stosowanym odpowiednikiem niemieckiego "nterschied jest angielskie di22erence, a nie distinction Wprawdzie distinction nie jest przekadem 1dnym, ale nie w peni i nie najwierniej oddaje sens Freudowski We1ster w nastpuj%cy spos1 okrela odmienno$ znaczeniow% tych dwu sw< di22erent, odnosi si do o1iektw, ktre s% niepodo1ne, zakada ich zindywidualizowanie (trzech ronych ' di22erent ' doktorwczy kontrast; distinct, w zastosowaniu do dwu lu1 wicej o1iektw, uwydatnia to, e kady z nich jest inny i ze w spos1 1ardzo wyrazisty istniej% oddzielnie @eli wic sowem di22ernce okrela si co, a1y uwydatni$ kontrast i zindywidualizowanie, przy czym chodzi zasadniczo o o1iekty tego samego rodzaju (jak na to wskazuje przykad< trzech ronych ' di22erent ' doktorw-, to w tytule pracy Freuda i w jej tekcie waciwe 1yo1y sowo di22erence, a nie sowo distinction Przykady tego rodzaju ukazuj% wprawdzie niedostatki istniej%cych tumacze# z psychologicznego, a zwaszcza psychoanalitycznego punktu widzenia, ale przynajmniej nie zawieraj% ra%cych 1dw typu czysto intelektualnego 9ie mona tego naturalnie powiedzie$ o wszystkich 1dach przekadowych 9iektre s% tak oczywiste, e trudno

zrozumie$, jak mogo do nich w ogle doj$, a jeszcze trudniej poj%c, czemu ju dawno ich nie sprostowano 9iekoniecznie wchodzi w gr w tych przypadkach uycie o1cych sow , stwarzaj%ce dystans midzy czytelnikiem a tym, kto czyta; przeciwnie, niekiedy sowa s% najzwyczajniejsze i atwo zrozumiae Przekazuj% one jednak co zupenie innego ni to, o co chodzio Freudowi i o czym mwi on w caej rozprawie czy ksi%ce, i przez to mya czytelnika !si%k ?assenpsychologie und Hch Bnalysey- napisa Freud na dugo przed dojciem Aitlera do wadzy, ale wydarzenia lat trzydziestych i czterdziestych oraz p8niejsze sprawiy, e Freudowska analiza czynnikw psychologicznych wyjaniaj%cych 2ascynacje, jaka dyktator 1udzi u swoich zwolennikw, okazaa si szczeglnie aktualna i wana 5ytu ksi%ki przetumaczono w nastpuj%cy spos1< Croup Psychology and the Bnalysis o2 the .go =Psychologia grupy i analiza ego>, cho$ niemieckie ?asse ma to samo znaczenie co angielskie mass, a odpowiednikiem angielskiego group jest w jzyku niemieckim Crouppe Przykady rozwaane przez Freuda w tej ksi%ce dotycz% midzy innymi czonkw armii i czonkw !ocioa, ktrych w jednym i drugim przypadku jest 1ardzo wielu, ale nie wszyscy znaj% si wzajemnie, spaja ich natomiast jako tum czy mas jedynie uznawanie tych samych idei lu1 przywdcw Freudowi chodzio wanie o mas; We1ster podaje przy tym sowie< pewna ilo$ jakiej materii tworz%ca ciao nieokrelonego ksztatu i rozmiarw, zazwyczaj spore W 3tandard .dition nie znajdujemy adnego wyjanienia tego 1dnego przekadu, a tylko nastpuj%c% uwag 3tracheya w jednym z przypisw< W caej tej pracy sowo group jest ekwiwalentem niemieckiego oglniejszego sowa ?asse Butor posuguje si tym ostatnim sowem Sadnego uzasadnienia, czemu uznano, e grupa i masa s% rwnowane, w1rew uyciu potocznemu i de2inicjom sownikowym :zytelnikw sigaj%cych po t ksi%k, a1y dowiedzie$ si czego o psychologii grup, spotka srogi zawd :ao$ rozwaa# zawartych w ksi%ce nie pozostawia jednak adnej w%tpliwoci, e Freud zajmuje si psychologia zachowa# masowych i zjawiskami, na ktrych oparte jest tworzenie si wielkich mas, i dlatego powanemu czytelnikowi wynagrodzi to tamto rozczarowanie 3prawy s% 1ardziej skomplikowane w przypadku najwaniejszej pracy Freuda dotycz%cej spoecze#stwa, zatytuowanej w przekadzie angielskim :iEilization and Hts 7iscontents 9awet 1ardzo uwana lektura angielskiego tumaczenia tej ksi%ki nie pozwaa na zrozumienie niektrych gwnych jej idei, poniewa pewne zasadnicze pojcia, wystpuj%ce w caym tekcie, zostay przeoone 1dnie Freud zatytuowa swoja ksi%k 7as "n1ehagen in der !ultur i poprawny przekad tego tytuu 1rzmia1y 5he "neasiness Hnherent in :ulture w- Powody mylnego przetumaczenia tego tytuu s% niezrozumiae W

jzyku niemieckim jest wielka rnica midzy !ultur (culture- =kultura> a 4iEilisation (ciEilization- =cywilizacja> !ultur o1ejmuje system wartoci etycznych oraz osi%gnicia intelektualne i artystyczne, krotko mwi%c to, co mona nazwa$ dziedzina humanistyczna 4iEilisation odnosi si do osi%gni$ materialnych i technologicznych Freud, posuguj%c si sowem !ultur, mia na myli t przejawy wiata, w jakim yjemy, ktre ceni najwyej, a wiemy, z jakim krytycyzmem odnosi si do wielu aspektw materialnej i technologicznej cywilizacji 9ie moe 1y$ adnej w%tpliwoci, e dla Freuda rnica midzy !ultur a 4iEilisation 1ya wana W licie do .insteina, opu1likowanym pod nagwkiem 7laczego wojnaJ, napisa< 6d niepamitnych czasw ludzko$ przechodzi proces rozwoju kulturalnego (Wiem, inni wola nazywa$ to cywilizacja - Procesowi temu zawdziczamy to, co w nas =stao si> najlepsze, oraz znaczna cze$ tego, co powoduje nasze cierpienia =3eit unEordenklichen 4eiten zieht sich u1er die ?enschheit der Proze szlig; der !ulturentwicklung (Hch wie szlig;, andere hei szlig;en ihn lie1er< 4iEilisation - 7iesem Proze szlig; Eerdanken wir das &este, was wir geworden sind, und ein gut 5eil Eon dem, woran wit leiden - 9iezalenie od tego, e przekad niemieckiego !ultur jako ciEilization jest 1ardzo nie2ortunny, jeszcze powaniejsze 1dy zawieraj% si w sposo1ie przetumaczenia sowa "n1ehagen (uneasiness- oraz konstrukcji z przyimkiem in 9iemiecki przyimek in =w> mona na angielski tumaczy$ jako in =w> czy within =w, wewn%trz>, zalenie od kontekstu; a1y odda$ tytu Freuda 1ardziej idiomatycznie, przeoyem niemieckie in na inherent in =nieod%czny od, tkwi%cy nieod%cznie w> 3owo and =i> moe wi%za$ ze so1% 1ardzo rone elementy Bngielskie in i within jasno wskazuje, e dwie rzeczy, do ktrych odnosz% si dwa %czone w ten spos1 sowa, stanowi% pewn% jedno$, nieraz nawet nieoddzielna W tytule 7as "n1ehagen in der !ultur zawiera si idea, e poczucie, i co nas krepuje, e co nam nie dogadza, wi%e si z kultura w spos1 konieczny czy nieunikniony; angielska wersja tego tytuu adnej takiej idei nie przekazuje Wersja ta 1ya1y waciwa, gdy1y Freud zatytuowa swoja ksi%k 4iEilisation und Hhre "nzu2riedenheiten (co stanowi literalny przekad tytuu angielskiego-, czy nawet 7ie "nzu2riedenheit mit der !ultur, jako ze angielskie sowo ciEilization ma szerszy zakres ni niemieckie 4iEilisation @ak wida$ z tych dwu przekadw tytuu angielskiego na niemiecki, angielskie sowo discontent =niezadowolenie> ma swj dokadny odpowiednik niemiecki, ale nie jest to "n1ehagen, jak u Freuda, lecz "nzu2riedenheit 9iestety, "n1ehagen nie ma cisego odpowiednika w jzyku angielskim; sens tego sowa wszake atwo uchwyci$ przez to, e "n1ehagen jest przeciwie#stwem &ehagen, ktre to sowo 1ez trudu daje si przeoy$ na angielski jako com2ort =poczucie zadowolenia, wygody> lu1 ease =poczucie nieskrpowania, swo1ody> (3am Freud sugerowa,

a1y "n1ehagen tumaczy$ jako discom2ort =poczucie skrpowania, niewygody, czego przykrego> lu1 malaise =stan, w ktrym co dolega>, ale w adnym razie nie jako discontent =niezadowolenie> Wydaje si, e uneasiness jest najlepszym przekadem owego "n1ehagen, poniewa Freud uy sowa oznaczaj%cego stan uczuciowy 7iscontent nie wydaje si do1re, 1o sowo to moe 1y$ i 1ywa odnoszone do rezultatw dziaa# intelektualnych; jedna z de2inicji tego sowa w 6.7 to niezadowalaj%ce dla umysu 5ak wic w tym jednym krtkim tytule a trzy jego skadniki zostay mylnie oddane w tumaczeniu angielskim, cho$ atwo mona 1yo tego unikn%$ ' wzorcowy przykad, jak dalece prawdziwe jest stare powiedzenie traduttore traditore< tumacz jest zdrajca myli autora, poniewa wprowadza czytelnikw w 1%d W licie do .insteina Freud wypowiada wan% myl, e rozwojowi naszej kultury winni jestemy nie tylko to, co =stao si> w nas najlepsze, ale rwnie wiele powodw naszych cierpie# Wyjanieniu, dlaczego tak si rzeczy maj%, powici ksi%k 7as "n1ehagen in der !ultur "kazuje w niej, i owo poczucie, e co nas krepuje, ogranicza, e co jest dla nas niewygodne, nieprzyjemne, e nam w czym nie dogadza, to cena, jaka musimy paci$ za to, i cieszymy si wszystkimi ogromnymi korzyciami, ktre czerpiemy z kultury 0zuca on wiato na doniole powody psychologiczne, ktre sprawiaj% ze nie moemy mi$ dwu rzeczy naraz< kultury i poczucia, e nic nas nie krepuje, nie ogranicza, e moemy czyni$ wszystko, co nam dogadza, wszystko, co nam si tylko podo1a; pokazuje jasno, e "n1ehagen jest nieod%cznie zwi%zane z procesami su1limacji, 1ez ktrej nie ma kultury 7okadnie na przekor tej myli tumacze Freuda ka% mniema$, e dwie t rzeczy stanowi% zjawiska odr1ne, mog% istnie$ oso1no :zytelnicy przekadu angielskiego, zwaszcza czytelnicy przypadkowi, ktrzy sadza o ksi%ce po tytule, mog% myle$, e Freud odnosi si krytycznie do cywilizacji powoduj%cej niezadowolenie z ycia ?og% wyo1raa$ so1ie, e da si pomyle$ cywilizacja, ktra nie powodowaa1y takiego niezadowolenia, i s%dzi$ nadto cakowicie mylnie, i w psychoanalizie przyjmuje si, e jest to nie tylko moliwe, ale nawet po%dane Wyo1raenia takie s% in2antylne i narcystyczne, i pozostaj% w cakowitej sprzecznoci z tym, o co chodzio Freudowi 7o najpowaniejszych chy1a przeinacze# myli Freuda naley taka interpretacja narcyzmu, zgodnie z ktra ma on 1y$ czym pozytywnym i normalnym, waciwym nastpstwem naturalnego samolu1stwa @ak ju zauwaono, wspczesna kultura ameryka#ska jest na wskro narcystyczna 3amolu1stwo, koncentracja na so1ie samym, d%enie do przeprowadzenia swego za wszelka cen ' wszystko to (a wanie s% to cechy narcystyczne- widoczne jest wszdzie Wydaje si, e wielu Bmerykanw, staraj%c si o

pomylno$ w yciu, traktuje samych sie1ie jako o1iekt najwikszej mioci, przekada samopotwierdzanie si nad troszczenie si o innych, zajmuje si tym, a1y 1y$ we wszystkim oso1a numer jeden 3tanowi to dokadne przeciwie#stwo tego, co Freud uwaa za do1re przeycie swego ycia ' lu1 przynajmniej za najlepsze z moliwych, takie, ktre przynosi najwicej radoci i nadaje yciu najg1szy sens Polega ono wedug niego na tym, a1y sta$ si zdolnym do prawdziwej mioci do innych, a nie do sie1ie, i a1y zajmowa$ si czym, co w naszym poczuciu ma sens i sprawia nam satys2akcje, przynosz%c zarazem co do1rego innym Cdy Freud w swoich rozwaaniach powouje si na mit o 9arcyzie, to po to, a1ymy mogli lepiej zrozumie$, e egocentryzm jest czym niepo%danym @eli nie zrozumie si jasno zawartego w tym micie przekazu ' ze rozkochanie si 9arcyza w so1ie prowadzi do jego zniszczenia ' to nie zrozumie si rwnie, dlaczego Freud stosuje termin narcyzm do najwczeniejszego i zarazem najprymitywniejszego stadium rozwoju czowieka, do stadium, w ktrym cakowicie 1ezsilne niemowl kompensuje so1ie t cakowit% 1ezsilno$ rwnie cakowitym skoncentrowaniem na so1ie samym i poczuciem (jak w megalomanii- swojej wanoci i mocy Freud ostrzega nas w ten spos1 przed narcyzmem, ostrzega przed niszcz%cymi nastpstwami przytwierdzenia do stanu, w ktrym czowieka o1chodzi tylko on sam Wiedzia, e troszczenie si wy%cznie o sie1ie sprowadza wasna klsk, e oddaa nas i oddziela od innych i od rzeczywistego wiata, a w ko#cu wyo1cowuje kadego rwnie z samego sie1ie 9arcyz, zajty wy%cznie spogl%daniem we wasne od1icie, utr%ci wi8 z tym, co ludzkie, nawet w so1ie samym 5eoria psychoanalityczna gosi ' a potwierdza to szeroko psychoanalityczna praktyka ' ze z1ytnie ukochanie sie1ie samego prowadzi do emocjonalnego wyjaowienia ?it o 9arcyzie ukazuje w sym1oliczny spos1' w o1razie 9azryza ton%cego we wasnym od1iciu w wodzie ' ze oso1a narcystyczna to oso1a emocjonalnie martwa 9arcyzm powoduje, e ycie jest pytkie, wyz1yte sensu, e nie ma w nim adnych 1liskich, odwzajemnianych, przynosz%cych o1oplne satys2akcje i o1oplnie wz1ogacaj%cych wizi z innymi lud8mi, czyli tego, co moe ono o2iarowa$ najlepszego

XV Xw Aieronim powiada o pewnych przekadach &i1lii, e nie s% to tumaczenia, ale przeinaczenia 5o samo mona powiedzie$ o sposo1ie, w jaki przeoono na angielski wiele poj$ psychoanalitycznych "1olewa$ trze1a zwaszcza nad oddawaniem Freudowskiego 5rie1 =popd> przez instinct =instynkt>, 1o pojecie to odgrywa w myli Freudowskiej niezmiernie donios% rol @ames 3trachey 1y na tyle niepewny takiego przekadu, e opatrzy go w 3tandard .dition nastpuj%c% uwag% (jest to jeden z nielicznych tego rodzaju komentarzy w tej pu1likacji-< 5rie1 Hnstinct Przekad taki spotka si w pewnych krgach z silnym, ale, jak sadze, nieuzasadnionym sprzeciwem Proponowano na ogol zast%pi$ go przez driEe &udzi to jednak szereg zastrzee# Po pierwsze, chcia1ym zauway$, e sowo driEe, uyte w takim sensie, nie jest sowem angielskim ( - @est rzecz% oczywist% ze proponowano je z racji powierzchownego podo1ie#stwa do niemieckiego 5rie1, i podejrzewam, e wchodzia tu w gr ta okoliczno$, i dla os1 proponuj%cych taki odpowiednik jzyk niemiecki jest jzykiem ojczystym ( - Przy moim wy1orze sowa instinct zachodzi tylko ta niewielka komplikacja, e sam Freud uy w pewnych nielicznych przypadkach niemieckiego sowa Hnstinkt, przy czym zawsze, jak si zdaje, chodzio mu wtedy o instynkt u zwierz%t 9ie jest to 1ynajmniej niewielka komplikacja Freud uywa niemieckiego sowa Hnstinkt wwczas, gdy uznawa, e jest to sowo waciwe< kiedy odnosio si ono do wrodzonych instynktw u zwierz%t, nie uywa go natomiast wtedy, gdy mwi o istotach ludzkich Poniewa jasno rozrnia to, co mia na myli, gdy mwi o instynktach, i to, co mia na myli, gdy mwi o 5rie1e, wydaje si oczywiste, e jest rzecz% wan% a1y rozrnienie to zachowa$ Brgument, e sowo driEe nie jest sowem angielskim, niez1yt przekonuje w ustach tumaczy, ktrzy stworzyli takie terminy jak the parapraQis i the scopophilia 6 tym, e sowo to jest odpowiednie, wiadczy 2akt, e w takim wanie sensie Bmerykanie uywaj% go o1ecnie powszechnie 3ownik We1stera podaje, e driEe ma dwie 2ormy, rzeczownikowa i czasownikowa W 2ormie rzeczownikowej sowo to ma w mowie oglnej znaczenia nastpuj%ce< the power or energy to get things done; enthusiastic or aggressiEe Eigor =sia czy energia, z jaka dokonujemy czego; oywiaj%ca czy zdo1ywcza mocz->, a w psychologii oznacza< any o2 the 1asic 1iological impulses or urges, such as sel2 preserEation, hunger, seQ etc =podstawowe impulsy czy popdy 1iologiczne, takie jak d%no$ do samozachowania, do zaspokajania godu, d%noci pciowe itd > ' a wic dokadnie to, co Freud nazywa 5rie1 W rzeczy samej, gdy mwimy, e we are driEen hy am1ition or 2ear =popycha nas am1icja czy

lek>, posugujemy si czasownikowa 2orma sowa driEe na oznaczenie odpowiadaj%cej Freudowskiemu 5rie1 siy wewntrznej, ktra nas ku czemu mocno skania 9igdy w takich kontekstach nie 1dzie chodzio o instynkt Wydaje si, e dla 5rie1 odpowiednie jest nie instinct, ale impulse =popd; impuls- We1ster podaje przy sowie impulse nastpuj%ce znaczenie< an impelling 2orce; a sudden inclination to act, without conscious thought; a motiEe or tendency coming 2rom within =przemona sia; naga, 1ezwiedna ch$ uczynienia czego; motyw lu1 tendencja maj%ce 8rdo wewntrzne> 5rudno lepiej odda$ sens Freudowski, i istotnie, w przekadach 2rancuskich odpowiednikiem 5rie1 jest pulsion =popd j Bngielski odpowiednik impulse ma jeszcze t dodatkowa zalet, e dysponujemy wwczas rwnie 2orma przymiotnikowa< impulsiEe =popdowy> Przekadaj%c tytu wanej pracy Freuda 5rie1e und 5rie1sschicksale ()*)D-, tumacze popenili dwa powane 1dy 9ie tylko oddali 5rie1e przez instincts, ale zamienili 3chicksale (2ates, destinies- =losy> na Eicissitudes =zmienne koleje> W 3tandard .dition tytu ten 1rzmi< Hnstincts and 5heir Nicissitudes (Hnstynkty i ich zmienne koleje- Fates to sowo, ktrego uywamy w spos1 naturalny, gdy mwimy o so1ie czy o innych ludziach, o tym, co nam si w yciu przydarza Freud uy takiego wyraenia, a1y przy1liy$ naszemu codziennemu dowiadczeniu yciowemu to, co mia na myli 9ie uywamy sowa Eicissitudes, kiedy mwimy o nas samych czy o zdarzeniach naszego ycia; jest to, jak odnotowuje We1ster, sowo ksi%kowe 9ie wywouje ono adnego rezonansu uczuciowego W istocie nie stosuje si go przy opisie zjawisk ludzkich 6Q2ord .nglish 7ictionary podaje przykad< the Eicissitudes o2 tides (zmienne koleje losu- :o prawda, w sowach 2ate i destiny =los; przeznaczenie- zawiera si odcie# znaczeniowy nieuniknionoci, ktrego nie ma ani w niemieckim 3chicksale, ani w angielskim Eicissitudes H Freud na pewno nie to mia na myli, e przemiany, jakim ulegaj% nasze wewntrzne popdy, dokonuj% si z jak% nieuchronna koniecznoci% @eeli jednak tumacze odrzucili sowo 2ate ze wzgldu na wymieniony skadnik znaczeniowy, mogli posuy$ si sowami change =przemiana> lu1 muta1ility =zmienno$> ?ogli na przykad przeoy$ ten tytu jako 7riEes and 5heir ?uta1ility =Popdy i ich przemiany> W pracy tej Freud da wyraz przekonaniu, e popdy mog% przemienia$ si w rony spos1< zamienia$ si w swoje przeciwie#stwo, skierowywa$ ku wasnej oso1ie, ulega$ stumieniu, su1limowa$ si Hnstynkty to nie jest waciwy spos1 oddania tego, o co Freudowi chodzio, wanie dlatego, e instynkty s% wrodzone, niewiadome i w zasadniczy spos1 niezmienne 3ownik We1stera podaje nastpuj%ce znaczenie sowa instynkt< wrodzona tendencja do zachowania si charakterystycznego dla danego gatunku, nie na1yty

spos1 reagowania na 1od8ce 6Q2ord .nglish 7ictionary podaje< wrodzona skonno$ u istot ywych (zwaszcza u niszych zwierz%t-, rn% u ronych gatunkw, przejawiaj%ca si w dziaaniach, ktre sprawiaj% wraenie dziaa# racjonalnych, ale nie wynikaj% ze wiadomego dostosowywania rodkw do celw Freud nie s%dzi nigdy, e najwaniejsze przejawy naszych zachowa# s% zdeterminowane przez nasze instynkty, i ze tym samym nie mamy na nie wpywu (Cdy1y tak 1yo, terapia psychoanalityczna 1ya1y zupen% niemoliwoci% - @ak pisa w synnym 2ragmencie pracy 9eue Folge der Norlesungen zur .in2uhrung in die Psychoanalyse, celem psychoanalizy jest wzmocnienie ja, uniezalenienie go od nad ja, poszerzenie o1szaru jego dziaania i roz1udowanie organizacji, tak a1y mogo podporz%dkowa$ so1ie nowe s2ery tego H doda< Cdzie 1yo to, winno si znale8$ ja Psychoanaliza ukazuje, e naj1ardziej podstawowe motywy naszych dziaa# daj% si wiadomie rozpozna$ i podlegaj% zamierzonym przez nas zmianom @eeli ja jestem popychany przez lek, am1icje czy zachanno$, to ja mog co z tym zro1i$ :zowiek, w odrnieniu od zwierz%t, moe doprowadzi$ u sie1ie do istotnych przemian Waciwemu pojmowaniu psychoanalizy najwicej szkody przynioso oddawanie Freudowskiego 5rie1 jako instynktu w zwi%zku z tym, co zostao nazwane death instinct =instynktem mierci> W rzeczywistoci w psychoanalizie o niczym takim si nie mwi, tote psychoanaliza ameryka#ska susznie odgrodzia si od takiej idei Freud nigdzie nie mwi o instynkcie mierci, a jedynie o niewiadomym popdzie skaniaj%cym nas do dziaa# agresywnych, niszczycielskich i samoniszczycielskich 9iektrzy z nas s% niew%tpliwie popychani ku powodowaniu mierci ' wasnej lu1 cudzej @ak mona 1y inaczej wyjani$ samo1jstwa, ktrych przyczyna nie jest nieuleczalna choro1a czy inna okoliczno$ podo1nego rodzaju ' na przykad samo1jstwa yj%cej w do1rych warunkach ameryka#skiej modzieyJ @eeli nie przyjmiemy koncepcji popdu mierci, pewne wydarzenia niedawnej historii ' zwaszcza historii niemieckiej ' pozostan% niezrozumiae 6drzucenie tego popdu oznacza zredukowanie dualistycznej myli Freudowskiej ' zgodnie z ktra w naszej duszy toczy si zacita walka midzy dwoma przeciwstawnymi rodzajami popdw i od niej wanie zale% nasze przeycia i poczynania, a take, w znacznej mierze, trudnoci ' do myli monistycznej, ktra sprowadza si do cakowicie 1ezkon2liktowej wizji naszego ycia wewntrznego Freud stara si uwydatnia$, e w naszej duszy tocz% si 1ezustanne kon2likty i ukazywa, jakie to ma dla kadego czowieka nastpstwa< w jaki spos1 moe on y$ w zgodzie z so1% samym pomimo tych kon2liktw ' czy moe wanie dziki nim, 1o przyczyniaj% si one rwnie do wz1ogacania naszego ycia wewntrznego @eeli

pominiemy to, co Freud nazwa w pracy 7as "1enhagen in der !ultur walka midzy dwiema mocami ' odwiecznym .rosem i jego rownie odwiecznym przeciwnikiem (5hanatosem-, wwczas naszym najg1szym pro1lemem nie 1dzie ju kwestia, jak radzi$ so1ie z wewntrznymi kon2liktami i wewntrznymi sprzecznociami (czyli jak radzi$ so1ie z so1% samym-, ale po prostu kwestia, jak radzi$ so1ie w yciu 5en pro1lem nigdy Freuda nie interesowa 5aka symplicystyczna redukcja spowodowaa, e zaczto interpretowa$ myl Freudowska jako myl opowiadaj%ca si za przystosowaniem ' za czym, za czym Freud nigdy si nie opowiada ' i przeksztacono jego pesymistyczn% i tragiczna wizje ycia w pragmatyczny melioryzm @est rzecz% zrozumiaa, e kiedy pojawiy si 1dne przekady pism Freuda, motywowane chci%, 1y jego myl pojmowa$ w ramach 1ehawiorystycznego ukadu odniesienia ' ktry jest cakowicie o1cy psychoanalizie, w o1szarze kultury anglosaskiej zaczto rozwaa$ koncepcje Freuda w tym wanie wietle, a co wicej, uznano, e nie wytrzymuj% one krytyki Cdy1y 1adania 1ehawiorystyczne mogy wykaza$, e myl Freuda jest suszna, to psychologia Freudowska nie 1ya1y psychologia introspekcyjna, w ktrej pr1uje si rozwietli$ najskrytsze tajniki duszy ' dotrze$ do sil wewntrznych, ktre s% najmniej dostpne o1serwacji &ehawioryzm skupia si na tym, co mona ujrze$ z zewn%trz, co moe o1iektywnie 1ada$ nie zaangaowany o1serwator, co mona powtarza$ i ocenia$ w konkretnych jednostkach miar W psychoanalizie o1chodzi nas to, co jedyne i niepowtarzalne w yciu tego a nie innego czowieka, jedyna i niepowtarzalna historia jego ycia, ktra sprawia, e roni si on od wszystkich innych ludzi ' a wic jest to postawa skrajnie przeciwstawna wo1ec wszelkiego 1ehawioryzmu Wszystko to 1yo1y rzecz% oczywist%, gdy1y w angielskich przekadach pism Freuda oddano w spos1 waciwy to, co dotyczy duszy ludzkiej i jej kon2liktw wewntrznych :odzienne dowiadczenie skania nas do przyjcia myli, e wiele zachowa# ludzkich daje si wyjani$ tym, i w kadym z nas dziaaj% 1ardzo silne popdy niszczycielskie Poniewa w przekadach angielskich twierdzenia Freuda dotycz%ce popdw agresywnych przy1ieraj% taka posta$, jak1y uznawa je za przejaw czy nastpstwo instynktu mierci, atwo 1yo krytykom Freuda wykaza$, e tego rodzaju twierdzenia nie s% suszne @ak to czsto 1ywao za ycia Freuda, rwnie po mierci oskara si go i uznaje winnym, przypisuj%c mu to, czego nigdy nie gosi 7la Freuda s2era naszego ja jest s2era tragicznego kon2liktu 6d momentu narodzin po moment mierci .ros i 5hanatos walcz% o przewag w ksztatowaniu naszego ycia i walka ta sprawia, e tak trudno nam o pokj wewntrzny, ktry udaje si nam osi%ga$ tylko na krotko myl Freudowska w p8niejszej 2azie swego rozwoju opiera si na przewiadczeniu, e toczy

si w nas wieczna walka midzy popdami ycia a popdami mierci, i na uznaniu potrze1y wspomagania popdw ycia, a1y uchroni$ nas przed niszcz%cym dziaaniem popdw mierci 5a wanie walka jest 8rdem emocjonalnego 1ogactwa, wyjania rnorodno$ ycia ludzkiego, powoduje zarwno nasze zaamania, jak wielkie porywy, nadaje yciu najg1sze znaczenie Wyo1raanie so1ie ' co jest waciwe wielu Bmerykanom ' ze w psychoanalizie przewiadczenie o moliwoci 1udowania ycia przynosz%cego zadowolenie opiera si jedynie na wierze w popd ycia czy popd seksualny, 1ierze si z cakowitego niezrozumienia Freuda !iedy wy%czno$ zyskuje popd mierci, prowadzi nas to do choro1owej depresji i apatii, a kiedy wy%czno$ zyskuje popd ycia czy popd seksualny, prowadzi$ to moe jedynie do pytkiej egzystencji narcystycznej, poniewa czowiek ucieka wtedy przed rzeczywistoci% i ycie jego poz1awione jest tego, co sprawia, e kada chwila ma wyj%tkow% warto$ ' wiadomoci, e moe to 1y$ nasza chwila ostatnia Popd seksualny domaga si natychmiastowego zaspokojenia; nie zna on przyszoci ani nie d1a o ni% .ros i Psyche postpuj% inaczej Xwiadomi tragicznych granic egzystencji wyznaczanych przez nasza miertelno$ i nasze niszczycielstwo, pragniemy, a1y ycie trwao nadal, gdy nas ju nie 1dzie 4daj%c so1ie spraw z mrocznych aspektw ycia, stajemy si w peni wiadomi potrze1y zapewnienia lepszego ycia tym, ktrych kochamy i tym, ktrzy przyjd% po nas ' nie tylko wasnym dzieciom, ale caemu przyszemu pokoleniu Wanie t nasza mio$ do innych i trosk o ich przyszo$ mia na myli Freud, gdy mwi o odwiecznym .rosie ?io$ do innych ' dziaanie odwiecznego .rosa ' znajduje swj wyraz w 1udowaniu przez nas wizi %cz%cych nas z oso1ami, ktre s% dla nas wane, oraz w tym, co czynimy, a1y ycie ich 1yo lepsze, a1y wiat, w ktrym yj%, 1y lepszy :elem nie jest niemoliwa utopia, kiedy to znikn% wszelkie zwi%zane nieod%cznie z kultura wyrzeczenia, ale kultura, ktra w coraz wikszej mierze warta 1dzie ceny owych wyrzecze#, jaka pacimy za to, co dziki niej zyskujemy y$ w do1ry spos1 to w rozumieniu Freuda y$ yciem penym znaczenia dziki trwaym, daj%cym oparcie i przynosz%cym o1oplne zadowolenie wiziom, jakie zdolni jestemy ustanowi$ z tymi, ktrych kochamy, oraz dziki satys2akcji czerpanej ze wiadomoci, e mamy swj udzia w dziaaniu na rzecz czego, co pomaga nam i innym ludziom y$ w lepszy spos1 y$ w do1ry spos1 to nie znaczy nie dostrzega$, e z yciem wi%% si rzeczywiste i czsto dotkliwe trudnoci i ze istniej% te mroczne strony naszej duszy, ale y$ tak, a1y trudnoci t nie zdoay nas pogr%y$ w rozpaczy, a nasze mroczne impulsy ' wci%ga$ w swj chaotyczny i czsto niszczycielski kr%g 7ziki rozpoznaniu natury naszej niewiadomoci i roli, jaka odgrywa ona w naszej

duszy, moemy dokona$ tego, e w egzystencji naszej .ros, popd ycia, 1dzie mia przewag nad tym wszystkim, co w nas chaotyczne, irracjonalne i niszczycielskie, a wiec, krotko mwi%c, nad konsekwencjami dziaania tego, czemu rwnie podlegamy, a co Freud nazwa popdem mierci 3ensowne zwierzchnictwo naszego ja w nas nad naszym tym w nas i nad naszym nad ja w nas oto cel, jaki Freud stawia przed nami wszystkimi @ego prace i pisma przenika d%no$ do umoliwienia czowiekowi ycia rozumnego i wewntrznie autentycznego @eli zechcemy powici$ uwag temu, czego stara si nas nauczy$, moemy odnie$ z tego niezmiern% korzy$ W ostatniej o1szernej pracy teoretycznej z zakresu psychoanalizy, Bnaliza sko#czona i niesko#czona ()*/O-, Freud pisa< Przeciwstawienie optymistycznej i pesymistycznej teorii ycia nie wchodzi tu w rachu1; jedynie wspdziaanie i wzajemne przeciwdziaanie o1u prapopdw, erosa i popdu mierci, wyjania 1arwna rozmaito$ zjawisk yciowych, nigdy za jeden wzity z oso1naY- Poeci na swj spos1 daj% wyraz podo1nemu widzeniu rzeczy Faulkner powiedzia w mowie wygoszonej z okazji wrczenia mu 9agrody 9o1la< @edynie wwczas, gdy skupiamy si na pro1lemach serca ludzkiego 1d%cego w kon2likcie z so1% samym ( -, moliwe jest do1re pisarstwo H nie tylko do1re pisarstwo ' mg1y doda$; wszystko 1owiem, co w czowieku najlepsze, wywodzi si z tego kon2liktu 5ocz%cy si w naszej duszy kon2likt midzy .rosem i 5hanatosem jest 8rdem naszych najlepszych i najgorszych moliwoci, zarwno w naszym yciu wewntrznym, jak w dziaaniu 4danie so1ie sprawy z najgorszych moliwoci czowieka ' z moliwoci zniszczenia przeze# caego rodzaju ludzkiego ley u podstaw tragicznej wizji ycia, jaka mia Freud @ednak dziki najlepszym moliwociom tkwi%cym w naszej duszy wytrwa on wrd najwikszych nawet przeciwnoci i nie tylko podoa yciu, ale uwaa, e warto y$, a czasami ycie dawao mu prawdziwa rado$ 6kresy naprawd do1rego samopoczucia duchowego 1yy w yciu Freuda nieliczne Codzi si z tym, e jak kada czuj%ca istota ludzka, musi cierpie$ z powodu takich czy innych skrpowa# czy niedogodnoci, ktre uznawa za 1ardzo niska cen tego, co zyskujemy dziki kulturze ' najwyszemu osi%gniciu ludzkiemu 9ie powinnimy uwaa$ trudnych stanw duchowych za co wyj%tkowego; Coethe powiedzia, e w ci%gu siedemdziesiciu piciu lat swego ycia zaledwie cztery tygodnie przey w prawdziwie do1rym stanie ducha 3mutek jest nieuchronnym skadnikiem ycia kadego myl%cego czowieka, ale to wanie tylko skadnik ' nie wyczerpuje on ycia 9a koniec 5hanatos zwyciy, ale pki yjemy, moemy utrzymywa$ w so1ie przewag .rosa nad 5hanatosem Winnimy stara$ si o to, jeli chcemy y$ w do1ry spos1 Wymaga to

nade wszystko tego, a1ymy kochali w do1ry spos1 i yli tak, a1y kochali nas w do1ry spos1 ci, ktrzy s% dla nas najwaniejsi Cdy nam si to udaje, .ros zyskuje przewag, a Psyche ogarnia rado$ Wiele zawdziczamy tym, co yj%c przed nami czy wok nas, s% twrcami naszego czowiecze#stwa dziki 1uduj%cym wgl%dom w istot ludzka i dokonaniom kultury, ktre s% nasza duma i sprawiaj%, e mimo wszystkich cierpie#, jakie niesie ycie, warto y$ H winnimy uzna$ wraz z Freudem ' co twrcy ci w peni uznawali sami i czego na so1ie samych dowiadczyli ' ze to, co w yciu najlepsze, moemy osi%gn%$ tylko 1orykaj%c si z kon2liktem wewntrznym, w jaki, mwi%c sowami Faulknera, uwikane jest ludzkie serce, czy mwi%c sowami Freuda, uwikana jest ludzka dusza

O AUTORZE Bnthony de ?ello, jezuita, urodzi si w )*/) roku w &om1aju, uko#czy studia 2ilozo2iczne, teologiczne i psychologiczne W swych licznych pracach %czy tradycyjna mistyk europejska z 2ilozo2ia i mistyka Wschodu Wykorzystywa swoje psychoterapeutyczne umiejtnoci w pracy duszpasterskiej, nierzadko wkraczaj%c w o1szar psychologii duchowoci 7ziao si tak dlatego, e 1y raczej przewodnikiem duchowym ni psychoterapeuta W peni zasuy na miano jezuickiego guru ' i to jake niekonwencjonalnego 4mar nagle w )*RO roku Prze1udzenie jest z1iorem rekolekcji wygoszonych przez BnthonyUego de ?ello, ktrych sam nie zd%y zredagowa$ 7okona tego jego wsppracownik i spadko1ierca, @ Francis 3troud Z9iczego si nie wyrzeka$, do niczego si nie przywi%zywa$[ Bnthony de ?ello

You might also like