You are on page 1of 64

[ROZDZIA DZIEWITY]

Uwagi o dziejach odkrycia tak zwanego


Ricardowskiego prawa renty gruntowej
[Uzupeniajce uwagi o Rodbertusie]
(Dygresja)
[1. Dokonane przez Andersona odkrycie renty rniczkowej.
Malthus dopuszcza si wobec Andersona plagiatu
i w interesach wacicieli ziemskich znieksztaca jego pogldy]
Anderson by dzierawc-praktyHem. J ego pierwsza praca,
w ktrej omwi on ubocznie istot renty, ukazaa si
w 1777 r. [851, w okresie, w ktrym sir J ames Steuart by jesz
cze dla znacznej czci publicznoci najwybitniejszym ekono
mist, ale jednoczenie powszechna uwaga skupiaa si na
Wealth of nations", dziele, ktre wyszo o rok wczeniej.
Natomiast rozprawa farmera szkockiego, napisana z okazji
pewnej bezporednio praktycznej kwestii spornej i nie traktu
jca ex professo o rencie, lecz jedynie marginesowo tuma
czca jej istot, nie moga zwrci na siebie uwagi. W tej roz
prawie Anderson zastanawia si nad rent jedynie okolicz
nociowo, a nie ex professo. Tak samo ubocznie wspomina on
o tej swojej teorii w jednym czy dwch ze swoich przyczyn
kw wydanych przez niego samego w zbiorze, ktry ukaza si
w trzech tomach pod tytuem: Essays relating to agriculture
and rural affairs, 3 tomy, Edynburg 1775-1796. Nie inaczej
szkicuje on t teori w swych Rcrations in agriculture. Na-
tural history, arts e t c , wydanych w Londynie w latach 1799-
1802 (sprawd w British Musum 1S61). S to wszystko roz
prawy przeznaczone bezporednio dla farmerw i rolnikw.
Gdyby Anderson zdawa sobie spraw z tego, jak wielk
wag miao jego odkrycie, i gdyby je oddzielnie zaprezento
wa publicznoci w postaci ,J.nquiry into the nature of rent
135
Rozdzia dziewity
albo gdyby w najmniejszym chociaby stopniu mia talent do
uprawiania handlu wasnymi ideami, ktry z tak pomylnym
skutkiem uprawia jego ziomek McCulloch operujc cudzymi
ideami, to sprawa inaczej by wygldaa. Reprodukcje jego
teorii ukazay si w 1815 r. od razu jako samodzielne badania
teoretyczne nad istot renty, na co wskazuj same ju tytuy
odpowiednich prac Westa i Malthusa:
Malthus: [An] inquiry into the nature and progress of
rent". West: Essay on the application of capital to land".
Nadto Malthus posuy si Andersonowsk teori renty,
aby po raz pierwszy da swemu prawu ludnociowemu uza
sadnienie zarwno ekonomiczne, jak i realne (zgodne z przy
rodoznawstwem), gdy tymczasem zapoyczony przeze u wcze
niejszych pisarzy nonsens traktujcy o progresji geometrycz
nej i arytmetycznej stanowi wprost chimeryczn hipotez.
Mr. Malthus at once improved the occasion [Pan Malthus
wyzyska niezwocznie t okazj], A Ricardo uzna nawet
t teori renty, jak sam o tym mwi w przedmowie I37!, za je
den z najwaniejszych links [czonw] oglnego systemu eko
nomii politycznej i nada jej - zupenie ju abstrahujc od
praktycznej strony sprawy - cakiem nowe znaczenie teore
tyczne.
Nie ulega wtpliwoci, e Ricardo nie zna pracy Anderso
na, gdy w przedmowie do swej ekonomii politycznej za auto
rw teorii renty uwaa Westa i Malthusa. Wnoszc z orygi
nalnego sposobu, w jaki West formuuje prawo, mona przy
puszcza, e i on tak samo nic nie wiedzia o Andersonie, jak
Tooke nie wiedzia o Steuarcie. Inaczej rzecz si ma z panem
Malthusem. J eeli dokadnie porwna jego rozpraw z pra
cami Andersona, dochodzi si do wniosku, e zna on tego
autora i e z niego korzysta. Malthus by w ogle zawodowym
plagiatorem. ||4961 Wystarczy samo skonfrontowanie pierw
szego wydania jego pracy o population [ludnoci] i38! z cyto
wan ju przeze mnie rozpraw wielebnego Townsenda I39l,
aby przekona si, e Malthus nie przetwarza myli Townsen
da jak swobodny twrca, lecz odpisuje i parafrazuje jego tekst
z niewolnicz dokadnoci waciw plagiatorom, mimo e
nigdzie go nie wymienia i ukrywa fakt jego istnienia.
136
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
Znamienny jest sposb, w jaki Malthus zuytkowa prace
Andersona. Pisarz ten broni premiowania wywozu zboa oraz
ce od importowanego zboa nie kierujc si bynajmniej inte
resami wacicieli ziemskich, lecz sdzc, i podobne ustawy
,,obniaj przecitn cen zboa i zapewniaj rolnictwu rw
nomierny rozwj si produkcyjnych. Malthus przej od An
dersona ten praktyczny wniosek, gdy - jako prawdziwy mem-
ber of the Established Church of England [czonek angielskie
go Kocioa pastwowego] - by zawodowym sykofantem ary
stokracji ziemskiej, usprawiedliwiajcym z punktu widzenia
ekonomicznego jej renty, synekury, rozrzutno, oscho ser
ca itp. Malthus o tyle tylko broni interesw buruazji prze
mysowej, o ile s one identyczne z interesami wasnoci ziem
skiej, arystokracji, tzn. broni ich przeciw rzeszom ludowym,
przeciw proletariatowi; tam jednak, gdzie powstaje rozbie
no midzy interesami wasnoci ziemskiej a interesami bur
uazji przemysowej i wrogo si one sobie przeciwstawiaj,
staje on po stronie arystokracji przeciw buruazji. Tote bie
rze w obron robotnikw nieprodukcyjnych, nadmiern
konsumpcj itp.
Natomiast rnic midzy ziemi pacc rent a ziemi nie
pacc renty albo midzy gruntami paccymi renty niejed
nakowej wielkoci Anderson tumaczy wzgldn nieurodzaj-
noci ziemi, ktra wcale nie przynosi renty lub przynosi
mniejsz rent w porwnaniu z ziemi przynoszc rent lub
przynoszc wiksz rent. Nadmienia on jednak wyranie,
e owe stopnie wzgldnej urodzajnoci rfiych klas gruntw,
a wic take wzgldna nieurodzajno gorszych klas gruntw
w porwnaniu z lepszymi, nie maj nic wsplnego z absolutn
produkcyjnoci rolnictwa. Przeciwnie, Anderson podkrela,
e absolutna urodzajno wszystkich klas gruntw nie tylko
moe si wci powiksza, a wraz ze wzrostem liczby lud
noci powiksza si musi, lecz posun si jeszcze dalej, utrzy
mujc, e rnice w urodzajnoci rnych klas gruntw mona
coraz bardziej wyrwnywa. Anderson mwi, e obecny sto
pie rozwoju rolnictwa w Anglii wcale nie daje pojcia o jego
moliwociach rozwojowych. W zwizku z tym stwierdza on,
e w jednym kraju ceny zboa mog by wysokie, renta za
137
Rozdzia dziewity
niska, a w innym kraju ceny zboa mog by niskie, renta za
wysoka; a wynikao to z ustalonej przez niego zasady, e
w obu krajach czynnikiem okrelajcym wysoko i istnienie
rent jest rnica midzy gleb urodzajn a nieurodzajn,
w adnym z nich czynnikiem tym nie jest absolutna urodzaj
no, e w obu krajach tym czynnikiem okrelajcym s r
nice w stopniu urodzajnoci istniejcych klas gruntw, w ad
nym z nich nie jest nim przecitna urodzajno owych klas
gruntw. Anderson wnioskowa z tego, e absolutna produk
cyjno rolnictwa nie ma z rent absolutnie nic wsplnego.
Przeto zdeklarowa si pniej - dowiemy si o tym niej i40) -
jako stanowczy wrg Malthusowej teorii ludnoci i .wcale nie
przypuszcza, e wasna jego teoria renty ma posuy do uza
sadnienia tej monstrualnej koncepcji. Podniesienie si cen zbo
a w Anglii w latach 1750-1801 w porwnaniu z latami
1700-1750 tumaczy on sobie bynajmniej nie przez to, e
upraw obejmowano coraz mniej urodzajne klasy gruntw,
lecz przez wpyw, ktry w cigu obu powyszych okresw
wywierao ustawodawstwo na rolnictwo.
Ale co zrobi Malthus?
Zamiast swej chimery (rwnie dzieo plagiatu) o progresji
geometrycznej i arytmetycznej, ktr zachowa on w charak
terze frazesu, wzi on teori Andersona, aby uzasadni ni
swoj teori ludnociow. Praktyczne wnioski, ktre wysnu
z tej teorii sam Anderson, Malthus zachowa wszdzie tam,
gdzie byy one korzystne dla interesw wacicieli ziemskich,
a ju sam ten fakt wiadczy o tym, e tak samo nie rozumia
zwizku tej teorii z systemem ekonomii buruazyjnej, jak nie
rozumia go i Anderson; wnioski te Malthus zwrci przeciw
proletariatowi, nie zastanawiajc si nad kontrargumentami
wysunitymi przez autora teorii. Wysnucie z tej teorii dal
szych teoretycznych i praktycznych wnioskw miao si sta
zadaniem Ricarda; w dziedzinie teoretycznej: na rzecz okre
lenia wartoci towaru itd. i zrozumienia istoty wasnoci zie
mi, w dziedzinie praktycznej: przeciw nieodzownoci istnienia
prywatnej wasnoci ziemskiej w warunkach produkcji burua
zyjnej, a bardziej bezporednio - przeciw wszelkim zarzdze
niom pastwa, jak np. corn-laws [ustawy zboowe], ktre
138
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
sprzyjay powikszeniu owej wasnoci ziemskiej. J edyny wnio
sek praktyczny wysnuty przez Malthusa sprowadza si do
obrony ce ochronnych, ktrych w 1815 r. domagali si wa
ciciele ziemscy - przysuga sykofanta wywiadczona arysto
kratom - i usprawiedliwienia ndzy nkajcej producentw
bogactwa, nowa apologia tych, co wyzyskuj prac. Od tej
strony - take przysuga sykofanta wywiadczona kapitalistom
przemysowym.
Dla Malthusa znamienna jest niezwyka nikczemno spo
sobu mylenia; na tak nikczemno moe sobie pozwoli
||4971 tylko klecha, ktry w niedoli ludzkiej widzi jedynie ka
r za grzech pierworodny i ktry w ogle nie moe obej si
bez ziemskiego padou paczu ; jednoczenie wszake kle
cha ten - biorc pod uwag prebendy, ktrymi si go darzy,
i posugujc si dogmatem o prcdestynacji - uznaje, i rzecz
ze wszech miar dla niego korzystn jest osadzanie klasom
panujcym pobytu na tym padole paczu. Nikczemno tego
sposobu mylenia znajduje sobie take wyraz w dziaalnoci
naukowej Malthusa. Po pierwsze, w bezwstydnym i jako rze
mioso uprawianym plagiatorstwie. Po wtre, w tych penych
wzgldw, a bynajmniej nie bezwzgldnie miaych wnio
skach, ktre wysnuwa on z przesanek naukowych.
[2. Postulat rozwoju sil wytwrczych jako podstawowa znsada,
ktr kieruje si Ricardo w ocenie zjawisk ekonomicznych.
Malthus obroc najbardziej reakcyjnych elementw
wrd klas panujcych. Darwin obala faktycznie
teori ludnociow Malthusa]
Ricardo ma suszno, jeeli chodzi o jego czasy, kiedy uwa
a, e kapitalistyczny sposb produkcji jest najkorzystniej
szym w ogle sposobem produkcji, najkorzystniejszym sposo
bem wytwarzania bogactwa. Pragnie on produkcji w imi pro
dukcji i ma suszno. J eeli utrzymuje si, jak utrzymywali
sentymentalni przeciwnicy Ricarda, e produkcja jako taka
10- Marks, Engel* - Dziea, 6. 26 739
Rozdzia dziewity
nie stanowi celu, to zapomina si, e produkcja w imi pro
dukcji oznacza waciwie rozwj ludzkich sil wytwrczych,
a wic rozwj bogactwa natury ludzkiej jako cel sam w sobie.
J eeli, podobnie jak Sismondi, przeciwstawia temu celowi
pomylno poszczeglnych jednostek, znaczy to tyle, co utrzy
mywa, e gwoli zapewnienia pomylnoci poszczeglnych jed
nostek naley wstrzyma rozwj rodzaju ludzkiego, e wic na
przykad nie wolno w ogle prowadzi wojny, gdy w ka
dym razie pociga ona za sob zagad poszczeglnych osb.
(Sismondi ma tylko racj wobec ekonomistw, ktrzy tuszuj
to przeciwiestwo, neguj je.) W podobnych rozwaaniach
brak zrozumienia tego - nie mwic ju o jaowoci takich
budujcych roztrzsa - e w rozwj uzdolnie rodzaju ludz
kiego, jakkolwiek z pocztku odbywa si kosztem wikszoci
jednostek ludzkich, a nawet caych klas ludzkich, przezwy
cia w kocu ten antagonizm i utosamia si z rozwojem
poszczeglnych jednostek, e wic wyszy rozwj osobowoci
ludzkiej osiga si jedynie za cen procesu historycznego,
w ktrego przebiegu skada si ofiary z jednostek ludzkich,
albowiem w wiecie czowieka, podobnie jak w wiecie zwie
rzt i rolin, interesy rodzaju bior zawsze gr nad interesami
jednostek, a owe interesy rodzaju utosamiaj si z interesami
szczeglnych edr.ostek, co zarazem stanowi si tych uprzywi
lejowanych.
Bezwzgldno Ricarda bya tedy nie tylko naukowo uczci
wa, lecz i naukowo konieczna, gdy chodzi o jego punkt widze
nia. Dlatego te jest mu zupenie obojtne, czy dalszy rozwj
si wytwrczych umierca wasno ziemsk, czy te robotnikw.
K iedy w postp deprecjonuje kapita buruazji przemyso
wej, deprecjacj t Ricardo wita tak samo yczliwie. C
z tego, e rozwj si wytwrczych pracy deprecjonuje do po
owy istniejcy capital fixe - powiada Ricardo - podwoia si
przecie wydajno pracy ludzkiej. Mamy tu wic do czynie
nia z uczciwoci naukow. Punkt widzenia Ricarda tylko
wtedy odpowiada na og interesom buruazji przemysowej,
kiedy i o ile istnieje zbieno jej interesw z interesami pro
dukcji lub z interesami rozwoju wydajnoci pracy ludzkiej.
Tam gdzie powstaje przeciwiestwo midzy buruazj prze
140
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
mysow a tym rozwojem, Ricardo wystpuje rwnie bez
wzgldnie przeciwko buruazji, jak bezwzgldnie wystpuje
kiedy indziej przeciwko proletariatowi i arystokracji.
Ale Maltbus\ Ten ndzny typ wysnuwa z przesanek uzy
skanych ju przez nauk (i przez niego wci kradzionych) tyl
ko takie wnioski, jakie sprawiaj przyjemno (s poytecz
ne) arystokracji kosztem buruazji, tym za obu klasom -
kosztem proletariatu. Nie chce on przeto produkcji w imi sa
mej produkcji, lecz tylko takiej, jaka zachowuje lub wzmacnia
to, co istnieje, i jaka odpowiada korzyciom klas panujcych.
J u jego pierwsza rozprawa t41], jeden z najbardziej god
nych uwagi literackich przykadw powodzenia osignitego
przez plagiat kosztem utworw oryginalnych, miaa ten prak
tyczny cel, e w interesach istniejcego rzdu angielskiego
i arystokracji ziemskiej pragna w sposb ekonomiczny do
wie, i denia Rewolucji Francuskiej i jej zwolennikw
w Anglii do udoskonalenia spoeczestwa s utopi. By to,
sowem, pamflet panegiryczny na cze istniejcych stosunkw,
godzcy w rozwj historyczny, a zarazem byo to usprawiedli
wienie wojny z Francj rewolucyjn.
Prace Malthusa z 1815 r. traktujce o cach ochronnych
i rencie gruntowej t42l miay po czci potwierdzi wczeniej
sz apologi ndzy producentw, zwaszcza za wzi w obro
n reakcyjn wasno ziemsk przed owieconym, liberal
nym i postpowym kapitaem, a nade wszystko usprawie
dliwi zamierzony kr oh wstecz ustawodawstwa angielskiego
w interesach arystokracji, wbrew interesom buruazji prze
mysowej I4*l. Wreszcie ||498| godzce w Ricarda Malthusowe
Principles of political economy zmierzay waciwie do tego,
aby absolutne wymagania kapitau przemysowego oraz
tych ustaw, ktre sprzyjaj rozwojowi jego produkcyjnoci,
sprowadzi do granic korzystnych i podanych dla inte
resw arystokracji ziemskiej, Established Church (Malthus
nalea do niego), jurgieltnikw rzdowych i zjadaczy podat
kw. Czowieka jednak, ktry usiuje przystosowa nauk nie
do punktu widzenia wynikajcego z samej nauki (bez wzgl
du na moliw jej mylno), lecz do punktu widzenia zapoy
czonego z zewntrz, a podyktowanego przez obce nauce inte
141
Rozdzia dziewity
resy zewntrzne - takiego czowieka nazywam nikczemni
kiem".
Ze strony Ricarda nie ma w tym nic nikczemnego, kiedy
przyrwnywa on proletariuszy do maszyn lub do zwierzt po
cigowych, lub do towaru, gdy sprzyja to (z jego punktu wi
dzenia) produkcji, e s oni tylko maszynami lub zwierz
tami pocigowymi albo e w produkcji buruazyjnej s rze
czywicie tylko towarami. J est to stanowisko stoickie, obiek
tywne, naukowe. J eeli nie grzeszy to przeciw jego doktrynie,
Ricardo jest zawsze filantropem, jak by nim te w praktyce.
K lecha Malthus rwnie degraduje robotnikw w intere
sach produkcji do poziomu zwierzcia pocigowego, skazuje
ich nawet na mier godow i na celibat. J ednake tam, gdzie
te same wymagania produkcji uszczuplaj wacicielowi ziem
skiemu rent lub nazbyt ju dobieraj si do dziesiciny
Kocioa pastwowego bd do interesw zjadaczy podat
kw, albo te kiedy t cz buruazji przemysowej, ktrej
interesy tamuj postp produkcji, skada si w ofierze owej
czci buruazji, ktra reprezentuje postp produkcji - a wic
tam, gdzie jakiekolwiek interesy arystokracji przeciwstawiaj
si interesom buruazji, bd tam, gdzie jakiekolwiek interesy
konserwatywnej i zacofanej buruazji przeciwstawiaj si in
teresom buruazji postpowej - w tych wszystkich wypad
kach klecha Malthus nie powica szczeglnego interesu
w imi interesw produkcji, lecz dy w granicach swych mo
liwoci do tego, aby wymagania produkcji powici w imi
szczeglnych interesw istniejcych klas panujcych bd oda
mw tych klas. I w tym celu faszuje on swe konkluzje nauko
we. Na tym polega jego nikczemno naukowa, jego grzech
przeciw nauce, jeeli pomin waciwe mu bezwstydne i jako
rzemioso uprawiane plagiatorstwo. Wnioski naukowe Malthu
sa s pene wzgtdw" dla klas panujcych in genera
[w ogle], a dla reakcyjnych elementw tych klas panujcych
in particular [w szczeglnoci]; znaczy to, e faszuje on nau
k w imi tych interesw. Natomiast jego wnioski pozbawio
ne s jakichkolwiek wzgldw, jeeli chodzi o klasy ujarzmio
ne. J est on nie tylko bezwzgldny, lecz podkrela sztucznie
sw bezwzgldno, pyszni si ni cynicznie i wyolbrzymia
142
Uwagi o dziejach odkrycia izw. Ricardowskiego prawa
wnioski, jeeli godz w owych miserables [nieszczsnych], wy
olbrzymia nawet ponad t miar, ktra byaby z jego punktu
widzenia naukowo usprawiedliwiona *.
Zupenie wic usprawiedliwiona jest nienawi ywiona
przez angielsk klas robotnicz do Malthusa - do tego
mounte-bank-parson [szalbierczego klechy], jak go szorst
ko okrela Cobbett (Cobbett jest wprawdzie najwikszym pi
sarzem politycznym Anglii w biecym stuleciu, nie otrzyma
jednak takiego wyksztacenia, jakie otrzymali profesorowie
lipscy I441, i by zdeklarowanym wrogiem of learned langua-
ges [stylu uczonych]) - tote lud wyczu tu trafnym in
stynktem, e wystpuje przeciw niemu nie homme de science
[czowiek nauki], lecz adwokat kupiony przez wrogw ludu,
bezwstydny sykofant klas panujcych.
Odkrywca idei moe j w uczciwych intencjach wyolbrzy
mia; ale plagiator, ktry j wyolbrzymia, ma zawsze inte
res na wzgldzie.
Prac Malthusa On population - pierwsze wydanie -
jako e nie zawiera ona ani jednego nowego sowa posiadaj
cego warto naukow, naley uwaa jedynie za natrtne ka
zanie kapucyskie, za utrzyman w stylu Abrahama a Santa
Clara wersj wywodw Townsenda, Steuarta, Wallacea, Her
berta i innych. A poniewa pragnie ona imponowa jedynie
przystpn dla ludu form, wywouje wrd ludu uzasadnio
n nienawi.
J edyn zasug Malthusa - w przeciwstawieniu do ndz
nych ekonomistw buruazyjnych propagujcych harmoni in
teresw - stanowi wanie gorliwe podkrelanie owych dys-
harmonii, ktre bynajmniej nie s jego odkryciem, lecz ktre
z penym upodobania cynizmem kleszym utrwala on, barwnie
opisuje i obwieszcza.
*
||499| Charles Darwin w przedmowie do swej ksiki On
the origin of species by means of natural selection, or the
1 Jj 499 j Kiedy Ricarda (patrz wyej) jego wasna teoria doprowadza np. do
takiego wniosku, e wzrost pacy roboczej ponad jej minimum nie podnosi wartoci
towarw, mwi on o tym otwarcie. Malthus zai pragnie utrzyma pac robocz
na niskim poziomie, aby zyski z tego cign bourgeois. | 499|j
143
Rozdzia dziewity
Preservation of favoured races in the struggle for life (pity
tysic), Londyn 1860, mwi, co nastpuje:
W nastpnym rozdziale rozpatrzona bdzie walka o b yt , ktr tocz
istoty organiczne na caym wiecie, a ktra nieuchronnie wynika z ich
zdolnoci do rozmnaania si wedug wysokiej progresji geometrycznej.
J est to zastosowanie teorii Malthusa do caego krlestwa zwierzt i ro
lin.
W swym znakomitym dziele Darwin nie dostrzeg, e przez
odkrycie w krlestwie zwierzt i rolin progresji geometrycz
nej obali teori Malthusa. Teoria Malthusa na tym wanie
polega, e Wallaceow progresj geometryczn w zastosowa
niu do czowieka przeciwstawi on chimerycznej progresji
iarytmetyczne) w zastosowaniu do zwierzt i rolin. Tam na
przykad, gdzie Darwin mwi w swym dziele o wygasaniu ro
dzajw, znajdujemy te szczegow (nie mwic ju o pod
stawowej zasadzie Darwina) krytyk teorii Malthusa z pun
ktu widzenia przyrodoznawstwa. W tych punktach za, gdzie
teoria Malthusa opiera si na Andersonowskiej teorii renty,
skrytykowa j ju sam Anderson 1451 1499||
[3. Jak Roscher faszuje dzieje ksztatowania si pogldw
na rent gruntow. Przykady bezstronnoci naukowej Ricarda.
Renta przy lokatach kapitau w ziemi i renta w zwizku
Z uytkowaniem innych elementw natury. Dwojaki wpyw
wywierany przez konkurencj]
||4991 Pierwsza praca Andersona, w ktrej ubocznie for
muuje on teori renty, miaa charakter rozprawy polemicz
nej, powiconej sprawom praktycznym nie z zakresu renty,
lecz dotyczcym protekcjonizmu. Ukazaa si ona w 1777 r.
i ju sam jej tytu wskazuje, po pierwsze na to, e ma ona
sprawy praktyczne na celu i e, po drugie, dotyczy bezpored
nio aktu ustawodawczego, majcego regulowa sprawy, w kt
rych interesy przemysowcw i wacicieli ziemskich s sprzecz
ne: An enquiry into the nature of the corn laws, with a view
144
Uwagi o dziejach odkrycia tzu>. Ricardowskiego prawa
to the new corn bill proposed for Scotland", Edynburg 1111,
Ustawa z 1773 r. (w Anglii; naley si o tym zorientowa
w katalogu McCullocha !461) miaa by (jak si zdaje) w 1777 r.
wprowadzona w Szkocji (zobaczy w British Museum).
Ustawa z 1773 r., mwi Anderson, miaa za przyczyn nie ukry
wany zamiar obnienia cen zboa w interesie naszych przemysowcw,
aby przez zachcenie do ego importu z zagranicy zapewni naszemu
ludowi tasze wyywienie (A calm investigation o f the circumstan
ces that bave led to the present scarcity o f grain in Britain", Londyn
1801, str. 50).
Rozprawa Andersona bya tedy pamfletem polemicznym
biorcym w obron interesy rolnikw, z wacicielami ziemski
mi wcznie (protekcjonizm), przeciw interesom przemysow
cw. Ogosi on j avowedly [otwarcie] jako broszur
stronnicz. O teorii renty autor wspomina w niej tylko po
bienie, a i w pniejszych swych pracach, ktre w mniejszym
lub wikszym stopniu dotycz stale owej walki interesw,
powraca do niej raz lub dwa razy jedynie okolicznociowo,
nie ujawniajc przy tym nigdy zainteresowania naukowego,
ani nie dc nawet do ujcia swych wywodw w postaci sa
modzielnego tematu. W zwizku z tym mona oceni, jak
trafna jest nastpujca uwaga Wilhelma Tucydydesa Rosche-
ra [47), ktry najwidoczniej nie zna pism Andersona:
Naley si dziwi, e doktryna, ktrej w 1777 r. prawie nie do
strzeono, staa si naraz w 1815 r. i w latach nastpnych przedmiotem
najbardziej namitnych atakw i obrony, poruszaa bowiem tak zaostrzo
ne w cigu tego czasu przeciwiestwo midzy monied i landed interest
[interesami ludzi pienidza i interesami wacicieli ziemskich] {Die
Grundlagen der Nationalkonomie", wydanie 3, 1858 r., str. 297/298).
Zdanie to zawiera tyle zmyle, co sw Po pierwsze, An
derson nie nada swemu pogldowi charakteru doktryny,
jak to uczynili West, Malthus i Ricardo. Po drugie, nie pra
wie jej nie dostrzeono, lecz wcale jej nie dostrzeono. Po
trzecie, Anderson wypowiedzia ubocznie po raz pierwszy ten
145
Rozdzia dziewity
pogld w rozprawie, ktra dotyczya specjalnie tylko prze
ciwiestwa interesw - bardzo si ono w 1777 r. zaostrzyo -
przemysowcw i wacicieli ziemskich, poruszaa tylko te
mat tej konkretnej walki interesw, nie tykajc wcale ogl
nej ||5001 teorii ekonomii politycznej. Po czwarte, jeden z tych,
ktrzy j zreprodukowali, mianowicie Malthus, propagowa t
teori w 1815 r. zupenie tak samo w interesie of corn-laws,
jak j w swoim czasie propagowa Anderson. T sam doktry
n jej autor i Malthus wyzyskali na rzecz wasnoci ziemskiej,
Ricardo za - przeciwko tej wasnoci. Mona by wic naj
wyej powiedzie, e jedni z tych, co j sformuowali, bronili
interesw wasnoci ziemskiej, inni za z tych, co j sformuo
wali, walczyli Z tymi samymi interesami, nie mona by jednak
powiedzie, e w 1815 r. teori t zwalczali obrocy wasnoci
ziemskiej (Malthus bra j bowiem w obron jeszcze przed
Ricardem) ani e bronili jej antagonici wasnoci ziemskiej
(Ricardo bowiem nie mia potrzeby wystpowa przeciw Mal-
thusowi w obronie tej teorii, gdy sam uwaa, e Malthus
jest jednym z jej autorw i wasnym jego, Ricarda, poprzedni
kiem. Pozostawao mu tylko zwalcza wnioski praktyczne
wysnuwane przez Malthusa z tej teorii). Po pite: Poruszo
ne przez Wilhelma Tucydydesa Roschera przeciwiestwo mi
dzy monied i landed interest nie miao a do owej chwili
absolutnie nic wsplnego ani z Andersonowsk teori renty,
ani te z jej reprodukcj, z jej obron bd z jej zwalczaniem.
J ak Wilhelm Tucydydes mg si o tym przekona u J ohna
Stuarta Milla {Essays on some unsettled questions of poli
tical economy", Londyn 1844, str. 109/110), przez monied
class [klas kapitalistw pieninych] Anglik rozumie
1. tych, co wypoyczaj pienidze; 2. ci wypoyczajcy pieni
dze s ludmi, ktrzy w ogle yj z procentw, albo te s
wypoyczajcymi pienidze z zawodu, jak bankierzy, makle
rzy wekslowi itd. Wszyscy ci ludzie - nadmienia Mili - znaj
duj si jako monied class w przeciwiestwie do produ
cing class [klasy produkujcej] (przez ktr Mili rozumie
kapitalistw przemysowych, besides the workingmen
[pomijajc robotnikw]), albo co najmniej rni si od tej
klasy. Wilhelm Tucydydes musiaby wic dostrzec, e intere
146
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
sy of producing class, a wic te interesy of manufacturers,
industrial capitalists oraz interesy of monied class s dwiema
zupenie odmiennymi sprawami, a klasy te s rnymi klasami.
A nadto Wilhelm Tucydydes powinien by te dostrzec, e
walka midzy kapitalistami przemysowymi i wacicielami
ziemskimi bynajmniej nie bya walk midzy monied interest
i landed interest. Gdyby Wilhelm Tucydydes zna dzieje
ustaw zboowych z 1815 r. oraz wiedzia o walce, ktra wok
nich rozgorzaa, to Cobbett pouczyby go ju o tym, e bo-
rough-mongers [handlujcy gosami wyborcw miasteczko
wych] (landed interest) i loan-mongers [wypoyczajcy pie
nidze] (monied interest) dziaali rka w rk przeciwko in
dustrial interest [interesom kapitalistw przemysowych]. Ale
Cobbett jest szorstki. Wreszcie dzieje lat 1815-1847 mu
siay chyba przekona Wilhelma Tucydydesa o tym, e prze
wanie monied interest, a po czci nawet commercial interest
[trudnicy si handlem] (np. Liverpool) znajdowali si w wal
ce o ustawy zboowe w szeregach sprzymierzecw of landed
interest przeciw manufacturing interest. 1500||
||502| (Pan Roscher mgby si co najwyej dziwi, e t
sam doktryn w 1777 r. posugiwano si na rzecz landed
interest, w 1815 r. za - przeciwko tym interesom i e dopiero
wtedy zwrcia ona na siebie uwag i48l). |502||
||500| Gdybym chcia rwnie szczegowo owietli wszyst
kie ordynarne faszerstwa historii, ktrych dopuci si Wil
helm Tucydydes w swych notatkach historyczno-literackich,
musiabym napisa dzieo takiej samej objtoci, jak jego Pod
stawy, i dzieo to nie byoby zaiste worth the paper it was
written upon [warte papieru, na ktrym by je napisano].
J ak jednak szkodliwie moe z kolei wpywa uczona ignorancja
takiego Wilhelma Tucydydesa na badaczy czynnych w innych
dziedzinach nauki, o tym wiadczy przykad pana A. Bastia-
na, ktry w swej pracy Der Mensch in der Geschichte,
1860 r., tom I , str. 374, odsyacz, przytacza powysze zdanie
Wilhelma Tucydydesa, aby uzasadni pewne twierdzenie psy
chologiczne. Nadmienimy w nawiasach, e o Bastianie nie
mona powiedzie: materiam superabat opus [materia
przecigno dzieo (Owidiusz, Metamorfozy)]. Opus ra
147
Rozdzia dziewity
czej nie moe upora si tu z wasnym materiaem surowym.
Nadto, nieliczne nauki, ktre znam, pozwoliy mi ustali,
e obznajmiony ze wszystkimi naukami pan Bastian bardzo
czsto polega na autorytetach w rodzaju Wilhelma Tucydyde-
sa, czego taki uniwersalny uczony nie moe w ogle unikn.
||5011 Spodziewam si, e nie spotka mnie zarzut, i traktu
j Wilhelma Tucydydesa w sposb niemiosierny. Ale w jak
niemiosierny sposb poczyna sobie ten pedantyczny baka
arz z sam nauk! W kadym razie tak samo wolno mi m
wi o zupenych nieprawdach, z ktrymi spotykamy si u nie
go, jak tonem wyniosym i protekcjonalnym omiela si on m
wi o poowicznych prawdach Ricarda. A nadto Wilhelm
Tucydydes bynajmniej nie naduywa swej uczciwoci, kiedy
podaje literatur przedmiotu. K to nie jest respectable [po
waany], ten nie istnieje te dla niego w znaczeniu historycz
nym; np. Rodbertus nie istnieje dla Roschera jako teoretyk
renty gruntowej, gdy jest komunist. Prcz tego Wilhelm
Tucydydes nie grzeszy te dokadnoci, nawet gdy chodzi
o respectable writers [powaanych pisarzy]. Bailey np.
istnieje dla Mc Cullocha, ktry wrcz uwaa, e pisarz ten
otwiera now epok. Nie istnieje jednak dla Wilhelma Tucy
dydesa. Gdyby chciano popiera i spopularyzowa w Niem
czech nauk ||502| ekonomii politycznej, to tacy ludzie jak
Rodbertus powinni by zaoy pismo, ktrego amy stayby
otworem dla wszystkich badaczy (lecz nie dla pedantw,
bakaarzy i wulgaryzatorw) i miaoby przede wszystkim na
celu wykazanie nieuctwa zawodowych uczonych, zarwno w
dziedzinie samej nauki, jak i w dziedzinie jej historii. 1502||
*
1)5011 Andersonowi obca bya myl o jakichkolwiek ba
daniach nad stosunkiem jego teorii renty do systemu ekonomii
politycznej. Nie powinno to dziwi, gdy si zway, e pierwsza
jego ksika wysza po upywie roku od ukazania si Wealth
of nations Adama Smitha, czyli w czasie, kiedy system eko
nomii politycznej dopiero si w ogle konsolidowa, system
Steuarta bowiem ukaza si te zaledwie o kilka lat wczeniej.
148
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
Co si jednak tyczy materiau, ktrym Anderson rozporzdza
w obrbie rozpatrywanej przez niego specjalnej dziedziny, to
byl on bez wtpienia wikszy od materiau, ktrym dyspono
wa Ricardo. Podobnie jak w swej teorii pienidza, ktra bya
reprodukcj teorii Humea, Ricardo skupi uwag gwnie na
wydarzeniach lat 1797-1809, tak te w teorii renty, tej repro
dukcji teorii Andersona, zwraca uwag jedynie na zjawiska
ekonomiczne zwizane ze wzrostem cen zboa w latach 1800-
-1815.
*
J eeli chodzi o charakterystyk Ricarda, to bardzo znamien
ne s nastpujce jego wypowiedzi:
Bardzo bym ubolewa, gdyby wzgldy na korzyci jakiej poszcze
glnej klasy pozwoliy zahamowa wzrost bogactwa i ludnoci kraju"
{Ricardo, ,,A n essay on the influence of a Iow price of corn on the pro-
fits of stock etc., Londyn 1815, I I wyd., str. 49).
K iedy import of corn [import zboa] jest wolny, ronicy
rozstaj si z ziemi (tame, str. 46). Znaczy to, e dla roz
woju produkcji powica si wasno ziemsk.
Ale co by jeszcze nastpio, gdyby w import zboa by
wolny:
Nie mona zaprzecza, e przepadoby troch kapitau-, ale czy po
siadanie lub zachowanie kapitau jest celem czy rodkiem? Nie ulega
wtpliwoci, e rodkiem. To, czego nam potrzeba, to obfitoci towa
rw" (bogactwa w ogle), i gdyby mona byo dowie, e powi
cajc cz naszego kapitau zdoalibymy powikszy produkcj roczn
tych przedmiotw, ktre przysparzaj nam przyjemnoci i szczcia, to
nie moglibymy chyba uskara si Z powodu straty czci naszego ka
pitau {On protection to agriculture", 4 wyd., L ondyn 1822, str. 60).
Mwic o naszym kapitale, Ricardo ma na myli kapita,
ktry nie naley ani do.nas, ani do niego, lecz ktry kapitalici
ulokowali w ziemi. Ale my - to przecitna narodu. Pomno
149
Rozdzia dziewity
enie naszego bogactwa stanowi pomnoenie bogactwa spo
ecznego, ktre jest jako takie celem, bez wzgldu na to, kto
ma w tym bogactwie udzia!
Dla osoby, ktra posiada 20 000 f. szt. kapitau i otrzymuje rocznie
2000 f. szt. zysku, jest spraw zupenie obojtn, czy jej kapita za
trudnia stu czy tysic robotnikw i czy wytworzone towary bdzie mo
na sprzeda za 10 000 czy 20 000 f. szt., byle tylko otrzymywany przez
ni zysk nie spad poniej 2000 i. szt. Czy rzeczywisty interes narodu
nie przedstawia si podobnie? J eli przypucimy, e rzeczywisty dochd
netto narodu, jego renta i zysk pozostaj bez zmiany, to bez znaczenia
jest, czy nard skada si z dziesiciu czy dwunastu milionw mieszka
cw (Principles of political economy, wyd. 3, str. 416).
Tu powica si proletariat w imi bogactwa. J eli prole
tariat jest czym obojtnym dla istnienia bogactwa, to bo
gactwo jest czym obojtnym dla istnienia proletariatu. Masa
sama przez si - masa ludzka - is worth nothing [nic nie jest
warta]. Powysze trzy przykady daj nam pojcie [|502|
o naukowej impartiality [bezstronnoci] Ricarda.
*
{Ziemia {natura) itd. jest tym elementem, w ktrym lokuje
si kapita stosowany w rolnictwie. Dlatego te renta grunto
wa rwna si tu nadwyce wartoci produktu pracy, stwo
rzonego w obrbie tego elementu, ponad przecitn cen owe
go produktu. J eeli natomiast jaki element natury (bd
substancja), stanowicy wasno prywatn danej jednostki,
wchodzi do innej produkcji, ktrej nie jest podstaw (fizycz
n), to renty gruntowej, jeeli powstaje ona tylko wskutek te
go, e w element wchodzi do produkcji, nie moe stanowi
nadwyka wartoci owego produktu ponad przecitn cen,
lecz stanowi j jedynie nadwyka oglnej przecitnej ceny te
go produktu ponad jego wasn przecitn cen. Na przykad,
wodospad moe zastpi przemysowcowi the steam-engine
[maszyn parow] i oszczdzi mu zuycie wgla. Dysponu
jc tym wodospadem, przemysowiec mgby np. stale sprze
150
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
dawa przdz po cenie wyszej od przecitnej, osigajc do
datkowy zysk. Ten dodatkowy zysk otrzymuje waciciel ziem
ski w postaci renty, jeeli posiada wodospad, a pan Hopkins
wspomina w swej ksice o rencie, e w hrabstwie Lancashi-
re wodospady przynosz nie tylko rent, lecz, w zalenoci od
siy naturalnego spadku wd, take rent rniczkow l4,]. W
danym wypadku renta jest tylko nadwyk przecitnej ceny ryn
kowej produktu ponad jego indywidualn przecitn cen.}
1502||
*
||5021 {W konkurencji naley rozrnia dwojaki ruch wy
rwnawczy. K apitay w obrbie tej samej sfery produkcji wy
rwnuj ceny towarw wytworzonych w obrbie tej sfery do
jednakowej ceny rynkowej, bez wzgldu na to, jaki jest sto
sunek wartoci wspomnianych towarw do tej ceny. Gdyby
nie nastpowao wyrwnanie midzy rnymi sferami produk
cji, przecitna cena rynkowa powinna by rwna si wartoci
towaru. Konkurencja wyrwnuje wartoci midzy tymi rny
mi sferami do przecitnych cen, jeeli wzajemnego oddziay
wania kapitaw nie hamuje, nie zakca trzeci element -
wasno ziemi itd.}
[4. Bdy i zamt, ktre wystpuj u Rodbertusa
w sprawie stosunku midzy wartoci a wartoci dodatkow
przy podroeniu produktu]
Zupenie bdny jest pogld Rodbertusa, ktry sdzi, e
jeeli dany towar jest droszy od innego, tzn. e realizuje wi
cej czasu pracy ni inny, to - przy jednakowej stopie wartoci
dodatkowej, czyli przy jednakowym stopniu wyzysku robotni
kw w rnych sferach produkcji - towar ten powinien dla
tego zawiera te wicej nieopaconego czasu pracy, wicej do
datkowego czasu pracy. J eeli taka sama praca przynosi na
nieurodzajnym gruncie 1 kwarter, a na urodzajnym 3 kwar
tery (to samo, jeeli wemiemy rok urodzajny lub nieurodzaj
ny), jeeli taka sama praca przynosi na wysoce zotodajnym
151
Rozdzia dziewity
terenie 1 uncj zota, gdy na mniej zotodajnym lub ju wy
eksploatowanym zaledwie V3 uncji, jeeli taki sam czas pracy
potrzebny jest do wytworzenia 1 funta weny, co i do wytwo
rzenia 3 funtw przdzy wenianej, to dabord wartoci 1 kwar
tera i 3 kwarterw zboa, 1 uncji i V3 uncji zota, 1 funta
weny i 3 funtw przdzy wenianej (mniej warto zawartej
w nich weny) maj tak sam wielko. Zawieraj jednakow
ilo czasu pracy, ergo - w myl zaoenia - tak sam ilo
dodatkowego czasu pracy. Ilo pracy dodatkowej, ktr za
wiera w 1 kwarter zboa, jest oczywicie wiksza, ale dlate
go te mamy tu zaledwie 1 kwarter, gdy natomiast w drugim
wypadku mamy 3 kwartery; albo te w jednym wypadku ma
my 1 funt weny, w drugim za - 3 funty przdzy (mniej war
to materiau). A wic iloci [pracy dodatkowej] rwnaj
si sobie. Ale rwnaj si sobie take stosunkowe wielkoci
wartoci dodatkowe/, jeeli porwnujemy jednostk towaru
z jednostk towaru. W myl zaoenia 1 kwarter zboa bd
1 funt weny zawiera tak sam ilo pracy, co 3 kwartery
zboa bd 3 funty przdzy. K apita wyoony na pac robo
cz znajduje si zatem w obu wypadkach w takim samym sto
sunku do wartoci dodatkowej. J eden funt weny zawiera trzy
razy wicej pracy ni 1 funt przdzy. J eeli warto dodat
kowa jest trzy razy wiksza, to przypada ona na trzy razy
wikszy kapita, wyoony na pac robocz. Stosunek zatem
si nie zmienia.
Obliczenie Rodbertusa jest tu zupenie bdne albo zupenie
bdnie porwnuje on kapita wyoony na plc robocz
z ||5031 wiksz lub mniejsz iloci towarw, w ktrych reali
zuje si ta paca robocza. J est to jednak zupenie mylny ra
chunek, jeeli - jak to zakada Rodbertus - dana jest paca
robocza albo stopa wartoci dodatkowej. Ta sama ilo pracy,
np. 12 godzin, moe wyraa si w iloci x towaru lub w iloci
3 x. W jednym wypadku 1 x towaru zawieraby tak sam
ilo pracy i pracy dodatkowej, jak zawieraj w drugim wy
padku 3x; w adnym jednak z tych wypadkw nie wyoono
by wicej ni 1 dzie pracy i w adnym z nich stopa wartoci
dodatkowej nie byaby na przykad wiksza od Vs. W pierw
szym wypadku Vs jednego x tak by si miaa do x, jak w
152
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
drugim wypadku Vs trze' x miaaby si do 3 x, a jeeli te
3 x oznaczymy: x, x, x\ ro w kadym z nich, w kadym
x, x, x, 4/s przypadaoby na prac opacon, i /5 za na
nieopacon. Natomiast zupenie suszne jest to, e jeeli w
warunkach mniejszej produkcyjnoci ma si wytworzy tak
sam ilo towaru, jak w warunkach wiksze) produkcyjnoci,
to towar zawiera te bdzie wicej pracy, a tym samym i wi
cej pracy dodatkowej. Ale wtedy wykada si rwnie stosun
kowo wikszy kapita. Aby wyprodukowa 3 x, trzeba wyoy
(na pac robocz) trzy razy wikszy kapita ni na produk
cj 1 x.
Rozumie si, e przemys nie moe przetworzy wicej ma
teriau surowego, ni dostarcza go rolnictwo, nie moe zatem
uprz np. wicej funtw weny, ni ich wytworzono. J eeli
wic produkcyjno przdzalnictwa weny si potroi, to w me
Zmienionych warunkach wytwarzania weny trzeba by na pra
c poczon z produkcj weny zastosowa trzy razy wicej
czasu ni przedtem, wydatkowa trzy razy wikszy kapita,
gdy tymczasem przdzenie wymagaoby tylko takiego samego
czasu pracy, aby przetworzy t potrjn ilo weny. Stopa
wartoci dodatkowej pozostaaby jednak bez zmiany. Taka
sama ilo pracy przdzarza miaaby tak sam warto jak
przedtem i zawieraaby tak sam warto dodatkow. Praca
wytwarzajca wen zawieraaby trzy razy wiksz warto
dodatkow, ale dlatego potroiaby si te zawarta w niej pra
ca, czyli kapita wyoony na pac robocz. Trzy razy wiksz
warto dodatkow obliczano by tedy w stosunku do trzykro
wikszego kapitau. Nie mona by wic na podstawie tego
utrzymywa, e stopa wartoci dodatkowej w przdzalnictwie
jest nisza od stopy wartoci dodatkowej w produkcji weny.
Mona by tylko powiedzie, e kapita wyoony na pac
robocz jest w produkcji weny trzy razy wikszy ni w prz
dzalnictwie (zakada si bowiem, e zmiany w przdzeniu
i produkowaniu weny nie wynikaj ze zmian w zastosowa
nym kapitale staym).
W niniejszym kontekcie niezbdne jest nastpujce roz
rnienie. Taka sama praca plus capital constant daje w nieu-
fodzajnym roku mniej produktu ni w roku urodzajnym, na
153
Rozdzia dziewity
nieurodzajnej glebie mniej ni na urodzajnej, w kopalni o ma
ej zawartoci kruszcu mniej ni w kopalni o wikszej zawar
toci kruszcu. Pierwszy * produkt jest tedy droszy, taka sama
ilo tych produktw zawiera wicej pracy i wicej pracy do
datkowej-, za to w drugim wypadku ilo owych produktw
jest tym wiksza. Nastpnie: nie wpywa to na stosunek mi
dzy prac opacon a nieopacon w kadej jednostce produktu
obu kategorii, jeeli bowiem jednostka produktu zawiera mniej
pracy nieopaconej, to - w myl zaoenia - zawiera te w tym
samym stosunku mniej pracy opaconej. Przypuszcza si prze
cie, i nie nastpuje tu adna zmiana we wzajemnym stosun
ku midzy organicznymi czciami skadowymi kapitau, mi
dzy kapitaem zmiennym i staym. Przypuszcza si, e taka
sama suma kapitau zmiennego i kapitau staego daje w nie
jednakowych warunkach niejednakowe, wiksze lub mniejsze,
iloci produktu.
Widocznie pan Rodbertus miesza tu wci te sprawy i z sa
mego podroenia produktu wysnuwa rozumiejcy si sam przez
si - w jego mniemaniu - wniosek, e warto dodatkowa po
wikszya si. Co si tyczy stopy wartoci dodatkowej, to taki
wniosek jest ju w myl naszego zaoenia bdny, co si za
tyczy sumy wartoci dodatkowej, to jest tylko wtedy suszny,
kiedy w jednym wypadku wyoono wicej kapitau ni w dru
gim, tzn. kiedy droszego produktu wytwarza si tak sam
ilo, jak przedtem wytwarzano taszego, bd kiedy pomno
enie iloci taszego ** produktu (jak w przytoczonym wyej
przykadzie z przdzeniem) zakada, e nastpio odpowiednie
pomnoenie iloci produktu droszego ***.
[5. Ricardo neguje istnienie renty absolutnej -
jest to skutek jego bdw w ujmowaniu wartoct\
||504| Ricardo zapomina niekiedy, ale wie o tym, e renta,
a wic i warto ziemi, moe wzrasta, mimo i stopa renty si
nie zmienia albo si nawet zmniejsza, e zatem produkcyjno
W rkopisie: ostatni. - Red.
** W rkopisie: droszego. - Red.
*** W rkopisie: taszego. - Red.
154
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
rolnictwa te si zwiksza *. Wie o tym w kadym razie
Anderson i wiedzieli ju Petty i DAvenant. Sprawa nie na
tym jednak polega.
Ricardo pomija zagadnienie renty absolutnej, ktrej istnie
nie neguje ze wzgldw teoretycznych, wychodzi bowiem
z bdnej przesanki, e jeeli czas pracy jest czynnikiem, kt
ry okrela warto towarw, to przecitne ceny towarw musz
rwna si ich wartociom (dlatego dochodzi on te do bd
nego wniosku praktycznego, e konkurencja urodzajniejszych
klas gruntw musi wypiera z uprawy grunty mniej urodzajne,
nawet jeeli przynosiy one przedtem rent). Gdyby wartoci
towarw byy identyczne z ich przecitnymi cenami, to absolut
na renta gruntowa - czyli renta gruntowa, ktr przynosi naj
gorszy spord uprawianych gruntw lub pierwotnie uprawia
ny grunt - nie mogaby w obu tych wypadkach istnie. Czym
jest przecitna cena towaru? cznym kapitaem (staym oraz
zmiennym) wyoonym na produkcj tego towaru plus czas
pracy zawarty w przecitnym zysku, wynoszcym, dajmy na
to, 10%. Gdyby wic kapita czynny w jakim elemencie tyl
ko dlatego wytwarza warto wysz od przecitnej ceny, e
owym elementem jest szczeglny element natury, np. ziemia,
to warto tego towaru byaby wysza od jego wartoci, a owa
nadwyka wartoci byaby sprzeczna z pojciem wartoci, w
myl ktrego warto powinna rwna si okrelonej iloci
czasu pracy. Mogoby si zdawa, e element natury, co zu
penie odmiennego od spoecznego czasu pracy, stwarza war
to. To jest jednak niemoliwe. A wic kapita umieszczony
po prostu w ziemi nie moe przynosi renty. Najgorsza ziemia
jest po prostu ziemi **. J eeli lepsza ziemia przynosi rent,
dowodzi to tylko, e rnica midzy prac niezbdn indywi
dualnie a niezbdn spoecznie utrwala si w rolnictwie, po
niewa ma ona podstaw naturaln, gdy tymczasem w prze
myle rnica ta stale zanika.
Zdawaoby si tedy, e absolutna renta gruntowa nie moe
* W rkopisie: mimo i stopa renty, a wic rwnie produkcyjno przemysu
si nie zmienia albo si nawet zmniejsza. - Red.
** W oryginale gra sw. Der schlechteste Bodes ist der Boden scbleebtbin. -
Red.
11 - Marks, Engels - Dziea, t. 26
155
Rozdzia dziewity
istnie, e istnie moe jedynie rniczkowa renta gruntowa.
Gdyby bowiem przyzna, e renta absolutna istnieje, znaczy
oby to tyle, co przyzna, e taka sama ilo pracy (pracy
uprzedmiotowionej, wyoonej w postaci kapitau staego, oraz
pracy zakupionej za pomoc pacy roboczej) stwarza rne
wartoci, w zalenoci od tego, w jaki element [wkada si
t prac], bd od materiau, ktry ta praca przetwarza. J eeli
si jednak przyzna, e istniej takie rnice midzy wartocia
mi, mimo e w kadej ze sfer produkcji materializuje si w
produkcie taki sam czas pracy, to tym samym przyznaje si,
e nie czas pracy okrela warto, lecz co odmiennego. Owa
rnica pomidzy wielkociami wartoci przekreliaby pojcie
wartoci, obaliaby tez, e substancj wartoci jest spoeczny
czas pracy, e zatem rnice midzy wartociami mog mie
jedynie ilociowy charakter i e te ilociowe rnice mog si
tylko rwna rnicom pomidzy ilociami zastosowanego spo
ecznego czasu pracy.
A wic zachowanie wartoci - nie tylko okrelanie wielkoci
wartoci przez rn wielko czasu pracy, lecz take substan
cji wartoci przez prac spoeczn - wymaga negowania
absolutnej renty gruntowej. Negowanie za istnienia absolutnej
renty gruntowej moe znajdowa sobie dwojaki wyraz:
Po pierwsze. Najgorszy grunt nie moe przynosi renty. J e
eli chodzi o grunty lepszych klas, to rent tumaczy fakt, e
produkty uzyskane na lepszych i gorszych ziemiach maj tak
sam cen rynkow. Ale najgorsza ziemia jest po prostu zie
mi. Nie jest ona zrnicowana. Od przemysowej lokaty ka
pitau rni si ona tylko jako szczeglna sfera lokowania ka
pitau. Gdyby przynosia rent, owa renta miaaby za przy
czyn okoliczno, e taka sama ilo pracy ulokowana w r
nych sferach produkcji wyraa si w rnych wartociach, e
zatem nie sama ilo pracy okrela warto i e produkty za
wierajce jednakowe iloci pracy nie rwnaj si sobie.
||5051 [Po wtre.] Albo te pierwotnie uprawiana ziemia
nie moe przynosi renty gruntowej. Czym bowiem jest pier
wotnie uprawiana ziemia? Pierwotnie uprawiana ziemia nie
jest ani lepsza, ani gorsza. J est po prostu ziemi, ziemi nie
zrnicowan. Od lokaty kapitau w przemyle jego lokata
A 56
Uwagi t> dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawir
w rolnictwie moe si pierwotnie rni jedynie pod wzgldem
sfer, w ktrych owe kapitay ulokowano. Poniewa jednak
takie same iloci pracy wyraaj si w takich samych zoarto-
ciach, przeto nie ma absolutnie powodu, aby kapita ulokowa
ny w ziemi przynosi jeszcze rent oprcz zysku, chyba e taka
sama ilo pracy zastosowana w tej sferze wytworzyaby wy
sz warto, wskutek czego nadwyka tej wartoci ponad
warto wytworzon w przemyle tworzyaby zysk dodatkowy
rwnajcy si rencie. Byoby to wszake rwnoznaczne z twier
dzeniem, e ziemia jako taka stwarza warto, czyli oznacza
oby uchylenie samego pojcia wartoci.
A wic pierwotnie uprawiana ziemia nie moe pierwotnie
przynosi renty, w przeciwnym bowiem razie obalona zostaa
by caa teoria wartoci. Z tym bardzo atwo (aczkolwiek by
najmniej nie koniecznie, jak wskazuje Anderson) kojarzy si
nastpnie wyobraenie, e pierwotnie ludzie wybierali oczy
wicie na grunty uprawne nie ziemi najgorsz, lecz najlepsz;
e zatem ziemia, ktra pierwotnie nie przynosia renty, przy
nosi j pniej, gdy ludzie musz bra pod pug grunty gor
szej jakoci i w tym descensus [schodzeniu] do Avernusa Pl,
do coraz gorszych gruntw, wraz z rozwojem cywilizacji
i zwikszeniem si liczby ludnoci, renta musi powstawa na
pierwotnie uprawianej najurodzajniejszej ziemi, a potem gra-
datim [stopniowo] na nastpnej, gdy tymczasem najgorsza zie
mia, ktra wci reprezentuje po prostu ziemi - szczegln
sfer lokowania kapitau - nigdy nie przynosi renty. Wszystko
to jest ze sob mniej wicej logicznie powizane.
J eeli natomiast wiadomo, e przecitne ceny nie s iden
tyczne z wartociami, e przecitna cena towaru moe rwna
si jego wartoci, ale moe te by od niej wiksza lub mniej
sza, to kwestia, samo zagadnienie, przestaje istnie, a zarazem
staj si te zbdne hipotezy, za ktrych pomoc usiowano
zagadnienie to rozwiza. Pozostaje tylko pytanie, dlaczego
w rolnictwie warto towaru, a w kadym razie jego cena,
przewysza nie jego warto, lecz jego przecitn cen? Ale
pytanie to nie ma ju nic wsplnego z podstawami teorii,
z okrelaniem wartoci jako takim.
Ricardo bez wtpienia wie o tym, e wzgldne wartoci
157
Rozdzia dziewity
towarw zmieniaj si w zalenoci od rnego stosunku mi
dzy wchodzcym do ich produkcji capital fixe i kapitaem
wyoonym na pace robocze {dwa te kapitay bynajmniej
nie stanowi przeciwiestwa; przeciwstawne s capital fixe
i capital circulant, a capital circulant obejmuje nie tylko pac
robocz, lecz take materia surowy i matires instrumentales.
W przemyle grniczym i rybowstwie np. musiaby istnie
taki sam stosunek midzy kapitaem wyoonym na pac ro
bocz a capital fixe, jaki istnieje w krawiectwie midzy ka
pitaem wyoonym na pac robocz a wyoonym na materia
surowy}. Ricardo wie jednak zarazem, e owe wzgldne war
toci wyrwnuje konkurencja. Rnic t wprowadza on na
wet jedynie po to, aby owe rne lokaty kapitau przynosiy
taki sam przecitny zysk. Znaczy to, e wzgldne wartoci,
o ktrych mowa jest u Ricarda, nie s niczym innym ni prze
citnymi cenami. Nie przychodzi mu wcale do gowy, e war
to jest czym innym ni przecitna cena. Dochodzi on tylko
do wniosku o ich identycznoci. Poniewa jednak przy rnym
stosunku midzy organicznymi czciami skadowymi kapitau
identyczno ta nie istnieje, przeto Ricardo zakada, e stanowi
ona wywoany przez konkurencj fakt, ktrego nie mona
wytumaczy. Z tego samego powodu nie nasuwa mu si te
pytanie: dlaczego wartoci produktw rolnych nie wyrwnuj
si do przecitnych cen? ||506| Przeciwnie, przypuszcza on,
e owe wartoci wyrwnuj si, i z tego punktu widzenia
ujmuje zagadnienie.
Rzecz to absolutnie niezrozumiaa, czemu zuchy w rodzaju
Wilhelma Tucydydesa krusz kopie w obronie Ricardowskiej
teorii renty gruntowej. Z ich punktu widzenia poowiczne
-prawdy Ricarda, jak si protekcjonalnie wyraa Tucydydes,
trac ca sw warto.
Zagadnienie to tylko dlatego istnieje dla Ricarda, e war
to okrelana jest przez czas pracy. U owych zuchw sprawa
ma si inaczej. Wedug Roschera natura jako taka ma warto.
Powrcimy jeszcze do tego tematu I51k Znaczy to, e Roscher
absolutnie nie wie, czym jest warto. Dlaczeg wic nie
miaby przypuszcza, e warto ziemi od samego ju pocztku
wchodzi w skad kosztw produkcji i ksztatuje rent, dla
158
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
czeg by, w celu wytumaczenia renty, nie mia zaoy, e
istnieje warto ziemi, to znaczy renta?
Pojcie koszty produkcji jest u tych zuchw frazesem bez
treci. Widzimy to u Saya. Warto towaru okrelaj wedug
niego koszty produkcji - kapita, ziemia, praca. Ale jego zda
niem powysze koszty okrela z kolei popyt i poda. Innymi
sowy, nie ma adnego okrelania wartoci. Poniewa ziemia
wiadczy usugi produkcyjne, to dlaczeg by czynnikami
okrelajcymi cen tych usug nie miay by popyt i poda,
tak samo jak okrelaj one u Saya cen usug wywiadczanych
przez prac lub kapita? A poniewa usugi ziemi znajduj
si w posiadaniu pewnej kategorii sprzedawcw, to dlaczeg
by ich artyku nie mg mie prix courant [ceny rynkowej],
dlaczeg by renta gruntowa nie moga istnie w charakterze
elementu ceny?
Widzimy wic, e Wilhelm Tucydydes wcale nie mia po
wodu, aby si tak irytowa, wystpujc w obronie teorii Ri
carda.
[6. Teza Ricarda o staym podnoszeniu si cen zboa.
Tablica przecitnych cen zboa w latach 1641-1859]
Ale jeeli pominiemy spraw absolutnej renty gruntowej,
to w zwizku z Ricardem pozostaje jeszcze do rozpatrzenia
nastpujce zagadnienie:
Liczba ludnoci wzrasta, a wraz z liczb ludnoci wzrasta
popyt na produkty rolne, ktrych cena idzie wskutek tego
w gr, podobnie jak to w analogicznych wypadkach bywa
w przemyle. Ale w przemyle ceny przestaj rosn z chwil,
kiedy dziaanie popytu wywoao ju wzmoon poda towa
rw. Warto produktu wraca wtedy na swj dawny level
[poziom] albo raczej spada poniej tego level. J ednake w rol
nictwie nie rzuca si owej nadwyki produktu na rynek ani
po dawnej cenie, ani po niszej. Kosztuje ona wicej, wskutek
czego wywouje stae podnoszenie si cen rynkowych, a tym
samym wzrost renty. Czy zjawisko powysze mona inaczej
objani ni w ten sposb, e wypada ucieka si do uprawy
159
Rozdzia dziewity
coraz mniej urodzajnych gruntw, e wytworzenie takiego sa
mego produktu wymaga coraz wicej pracy, e rolnictwo staje
si coraz bardziej jaowe? Co w latach 1797-1815 byo w
Anglii przyczyn tego - wyczajc wpyw deprecjacji pie
nidza - e wraz z szybkim wzrostem liczby ludnoci poszy
w gr ceny produktw rolnych? Nic tu nie dowodzi fakt,
e ceny te znw potem spady. Nic tu te nie dowodzi fakt,
e przywz z rynkw obcokrajowych by odcity. Wrcz prze
ciwnie. Stan ten stworzy dopiero waciwe warunki po temu,
aby prawo renty gruntowej mogo ujawni si w czystej posta
ci. Okoliczno bowiem, e Angli odcito od przywozu z kra
jw obcych, narzucia jej wanie konieczno, by wewntrz
kraju brano pod pug coraz mniej urodzajne grunty. Zjawiska
tego nie tumaczy fakt absolutnego wzrostu renty, powikszy
a si bowiem nie tylko czna suma renty, lecz rwnie i jej
stopa. Posza w gr cena kwartera pszenicy itd. Nie tuma
czy te tego zjawiska deprecjacja pienidza, gdy deprecjacja
ta mogaby co prawda objani, dlaczego wraz ze znacznym
rozwojem produkcyjnoci w przemyle spady ceny produktw
przemysowych, a tym samym wzgldnie wzrosy ceny produk
tw rolnych, nie mogaby jednak wytumaczy, czemu naley
przypisa, e oprcz owego wzgldnego wzrostu cen produk
tw rolnych - ceny ich wci take absolutnie wzrastay. Po
dobnie te nie mona owego zjawiska uwaa za skutek
zmniejszenia si stopy zysku. Stopa zysku nie zdoaaby nigdy
wytumaczy zmiany cen, lecz jedynie zmian w podziale war
toci bd ceny midzy waciciela ziemskiego, przemysowca
i robotnika.
Co si tyczy deprecjacji pienidza, to przypumy, e
1 f. szt. rwna si teraz 2 f. szt. J eden kwarter pszenicy, ktry
dawniej kosztowa 2 f. szt., kosztuje teraz 4 f. szt. J eeli za
oymy, e produkt przemysowy spad do Vio swej poprzed
niej wartoci, to dawniej warto jego rwnaa si 20 szylin
gom, dzi rwna si 2 szylingom. J ednake te 2 szylingi rwna
j si teraz 4 szylingom. Deprecjacja pienidza, podobnie jak
i nieurodzaj, mogaby oczywicie wywrze tu pewien wpyw.
||5071 Pomijajc wszake wszystko powysze, mona zao
y, e jeeli wzi pod uwag wczesny stan rolnictwa (cho-
160
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
dzi o pszenic), upraw objto nieurodzajne grunty. Te same
grunty stay si potem urodzajne, gdy renty rniczkowe -
jeli chodzi o ich stop - obniyy si, o czym wiadcz ceny
pszenicy, najlepszy pod tym wzgldem barometr.
Najwysze ceny [przypadaj na lata] 1800 i 1801 oraz 1811
i 1812; [z tych lat] dwa pierwsze s latami nieurodzaju, a dwa
ostatnie - latami najwikszej deprecjacji pienidza. L ata 1817
i 1818 byy te latami deprecjacji. J eeli jednak wyczy te
lata, to otrzymamy chyba przecitn cen (sprawdzi pniej).
Gdy porwnuje si ceny pszenicy itd. w rnych okresach
rocznych, wan zarazem spraw jest skonfrontowanie wytwo
rzonych iloci produktu z cen za kwarter, w ten bowiem
sposb wychodzi na jaw wpyw, ktry dodatkowa produkcja
zboa wywiera na cen.
I
Average oheat prices [przecitne ceny pszenicy]
Roczna Cena najwysza Cena najnisza
przecitna
cena
1641-1649
60 szyi. 5*/s pens* [75 szyi. 6 pens. (1645)]
[42 szyi. 8 pens. (1646)]
1650-1659 45 8*/io 68 1 ,, (1650)
23
1
(1651)
1660-1669
44 ,, 9 pensw
65 9 ,, (1662)
32 11
- (1666 i 1667)
1670-1679
44 ,,
8*/io pensa 61 ,, (1674)
33
-
(1676)
1680-1689
35 7*/io fi
41 5 pens. (1681) 22
4 pens. (1687)
1690-1699
50
63 ..
1 (1695) 30 2 ,, (1691)
Przecitna cena w okresie 50 lat od 1650 do 1699 r. wynosi
(w stosunku rocznym) 44 szylingi 2Vs pensa.
W cigu dziewicioletniego okresu od 1641 do 1649 the
highest yearly average price [najwysza przecitna cena w sto
sunku rocznym] wynoszca 75 szylingw 6 pensw przypada
na rok rewolucji, 1645 r., nastpnie 71 szylingw 1 pens na
1649 r., 65 szylingw 5 pensw na 1647 r. i najnisza cena,
gdy 42 szylingi 8 pensw, na 1646 r.
161
Rozdzia dziewity
Yearly average
price
Highest and lowest price
[Najwysze i najnisze ceny]
w kadym decennial period
[dziesicioletnim okresie]
i i
1700-1709 35 szyi. Vio pensa 69 szyi. 9 pens. (1709)
69 .. 4
48 m 5
58 2
45 ,, 1
1710-1719 43 6Vu
1720-1729 37 ,f 37/io
1730-1739 31 56/io
1740-1749 31 ,, 7/io
25 szyi. 4 pens. (1707)
(1710) 31 1 (1719)
(1728) 30 10 .. (1723)
(1735) 23 8 (1732)
(1740) 22 1 (1743
i 1744)
Przecitna cena roczna w cigu 50 lat od 1700 do 1749 r.
wynosi 35 szylingw 92S/so pensa.
I I I
Yearly average
price
Highest and lowest prices w kadym
decennial period
1750-1759
36 szyl. 45/u pensa 53 szyl. 4 pens. (1757) 28 szyl. 10 pens. (1750)
1760-1769 40 i , 4*/io 53 i , 9 ,, (1768) 26 9 (1761)
1770-1779 45 3*/io
52 8 ,, (1774) 33 8 (1779)
1780-1789
46 9*/io
52 8 ,, (1783)
35 6 ,, (1780)
1790-1799 57 66/ie
78 7 (1796) 43
-
(1792)
Roczna average w cigu 50 lat od 1750 do 1199 r. wynosi
45 szylingw 3ri!so pensa.
Yearly average price
I V
Highest and lowest yearly average prices
w kadym decennial period
1800-1809 84 szyl. 86/io pensa 119 szyl. 6 pens (1801) 58 szyl. 10 pens
(1803)
113 M 10 (1800)
1810-1819 91 48/i0 9 9
126 6 (1812) 65
.. 7 i, (1815)
109 , 9 (1813) 74
4 (1814)
106 5 (1810) 74 6 (1819)
1820-1829 58
97/io >. 68 6 (1825) 44
7 (1822)
1830-1839 56 8B/to 66 , 4 (1831) 39
4 , (1835)
1840-1849 55 ^ 14/id ,,
69 5 (1847) 44
. 6 (1849)
1850-1859 53
47/w 74 9 (1855) 40
4 (1850)
162
Strona Teorii wartoci dodatkowej w rkopisie Marksa z tabel prze
citnych cen pszenicy w latach 1641-1749
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
Yearly average w cigu 50 lat od 1800 do 1849 r.: 69 szy
lingw 69/so pensa.
Yearly average w cigu 60 lat od 1800 do 1859 r.: 66 szylin
gw 914/i5 pensa.
A wic yearly averages:
1641-1649 60 szyi. 5 2/s pensa
1650-1699 44
2 i/s
1700-1749 35
929/50
1750-1799 45 313/50
1800-1849 69
6 9/so
1850-1859 53
4 7/10
*
Sam West mwi, co nastpuje:
J eeli rolnictwo doprowadzono do lepszego stanu, to na gruntach
J rugiej i trzeciej jakoci mona uzyskiwa produkt rwnie niewielkim
kosztem, jak starym systemem na gruntach pierwszej jakoci (Sir E d
ward West, Price of corn and wages of labom", Londyn 1826, str. 98).
[7. Czym wedug domniemania Hopkinsa rni si renta
absolutna od renty rniczkowej. Objanienie renty gruntowej
przez fakt istnienia prywatnej wasnoci ziemi]
Hopkins trafnie ujmuje rnic midzy rent absolutn
a rniczkow-.
Zasada konkurencji sprawia, e w tym samym kraju nie mog ist
nie dwie stopy zysku; jednake to okrela wzgldne renty, nie okrela
jednak oglnej przecitnej renty (Thomas Hopkins, On rent of land,
and its influence on subsistence and population, Londyn 1828, str. 30).
||508a| Hopkins w nastpujcy sposb odrnia prac pro
dukcyjn od nieprodukcyjnej, albo - jak si on wyraa - pier
wotn od wtrnej:
Gdyby wszystkich robotnikw zatrudniano w tym samym celu, jak
zatrudnia si szlifierza diamentw lub piewaka operowego, to zabra-
165
Rozdzia dziewity
ki o by w krtkim czasie bogactwa, ktre suy do ich utrzymania, nic
bowiem z wytwarzanego bogactwa nie staoby si kapitaem. Gdyby
w taki sposb zatrudniano znaczn cz robotnikw, to pace byyby
niskie, gdy stosunkowo niewielk cz tego, co si wytwarza, mona
by zuytkowa w charakterze kapitau; gdyby jednak w podobny spo
sb zatrudniano tylko nielicznych robotnikw, a niemal wszyscy byliby,
rzecz prosta, rolnikami, szewcami, tkaczami itp., to produkowano by
duo kapitau i place mogyby by stosunkowo wysokie (tame, str.
84/85). W jednym szeregu ze szlifierzem diamentw i piewakiem
naleaoby umieci tych wszystkich, ktrzy pracuj dla wacicieli ziem
skich lub rentierw i otrzymuj w postaci pacy cz ich dochodu;
naleaoby faktycznie umieci tu tych wszystkich, ktrych praca ogra
nicza si tylko do wytwarzania rzeczy sprawiajcych przyjemno waci
cielom ziemskim oraz rentierom i ktrzy w zamian za sw prac otrzy
muj cz renty waciciela ziemskiego lub dochodu rentiera. S to
wszystko robotnicy produkcyjni, jednake caa ich praca ma na celu
przeksztacenie bogactwa, ktre istnieje w postaci renty i dochodu rocz
nego, w jak inn form, ktra by bardziej zadowalaa waciciela
ziemskiego i rentiera; i dlatego robotnicy ci s wtrnymi producentami.
Wszyscy inni robotnicy s pierwotnymi producentami (tame, str. 85).
Diament oraz piew, jako e zarwno jedno, jak i drugie
stanowi zrealizowan prac, mona - jak wszystkie towary -
przeksztaci w pienidz, a jako pienidz - w kapita. J ed
nake przy tej przemianie pienidza w kapita naley rozr
nia dwa momenty. Wszystkie towary mona przeksztaci
w pienidz, a jako pienidz - w kapita, gdy w formie pie
nidza wygasa waciwa im warto uytkowa i cechujca j
szczeglna forma naturalna. Wszystkie towary s prac uprzed
miotowion w formie spoecznej, w ktrej prac t mona
wymieni na kad realn prac, czyli przeksztaci w kad
form realnej pracy. Natomiast okoliczno, czy towary, ktre
s produktem pracy, mog jako takie wej znw w skad
kapitau produkcyjnego w charakterze jego elementw, zaley
od tego, czy natura ich wartoci uytkowych pozwala im wej
ponownie do procesu produkcji - bd jako obiektywne wa
runki pracy (jako narzdzia produkcji i materia), bd te
jako subiektywne warunki pracy (jako rodki utrzymania ro
166
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
botnikw) (a wic jako elementy kapitau staego lub zmien
nego).
Wedug umiarkowanych oblicze i spisu ludnoci z 1821 roku cay
produkt netto, ktry otrzymuj w I rlandii waciciele ziemscy, pastwo
i waciciele dziesicin, wynosi 203/4 miliona f. szt., natomiast wszystkie
pace wynosz zaledwie 14 114 000 f. szt. (tame, str. 94).
Wieniacy we Woszech pac na ogl wacicielowi ziemskiemu
tytuem renty poow, a nawet wicej ni poow produktu, i to przy
umiarkowanej sprawnoci rolnictwa i szczupym zasobie kapitau trwa
ego. Wiksza cz ludnoci skada si z wtrnych producentw i z wa
cicieli ziemskich, gdy pierwotni producenci stanowi na og klas lu
dzi yjcych w ndzy i ponieniu (tame, str. 101/102).
To samo widzimy we Francji za L udwika XI V [jak i za L udwika XV
i L udwika XVI ]. Wedug Y ounga renty, dziesiciny i podatki wyno
siy 140 905 304 f. szt. Rolnictwo znajdowao si wtedy w aosnym
stanie. L udno Francji wynosia 26 363 074 osb. Gdyby ludno pra
cujca rwnaa si nawet 6 milionom rodzin, co jest liczb wygro
wan, to kada z tych rodzin musiaaby dostarcza dorocznie waci
cielowi ziemskiemu, kocioowi i pastwu, bezporednio lub porednio,
przecitnie okoo 23 f. szt. bogactwa netto. Wedug danych. Y ounga,
uwzgldniajc jeszcze rne inne okolicznoci, na rodzin robotnicz
wypada rocznie produkt wartoci 42 f. szt. 10 szylingw, z ktrej to
kwoty 23 f. szt. musi ona paci innym osobom, a 19 f. szt. 10 szylin
gw pozostaje na wasne jej utrzymanie (tame, str. 102/104).
Zaleno ludnoci od kapitau.
Bd pana Malthusa i jego zwolennikw ma za podstaw przy
puszczenie, e zmniejszenie liczby ludnoci robotniczej nie pocignie za
sob odpowiedniego zmniejszenia kapitau" (tame, str. 118). Pan
Malthus zapomina, e popyt [na robotnikw] jest ograniczony przez te
rodki, ktre su do wypaty robotnikom ich zarobkw, i e rodki
te nie powstaj w sposb ywioowy, lecz e zawsze stwarza je przedtem
praca" (tame, str. 122).
J est to waciwy pogld na akumulacj kapitau. J ednake
means [rodki] mog wzrasta, a wic moe wzrasta ilo of
W
Rozdzia dziewity
surplus produce [produktu dodatkowego], czyli surplus labour
[pracy dodatkowej], mimo e ilo pracy w takim samym stop
niu nie wzrasta.
Nieco dziwny wydaje si w silny pocig do wyobraania nadwyki
bogactwa jako czego korzystnego dla klasy robotniczej z tego powodu,
e nadwyka ta stwarza mono zatrudnienia. J ednake rzecz oczy
wist jest, ||509 | e moe ona stwarza mono zatrudnienia nie dla
tego, i jest nadwyka, e ma tak moc, lecz dlatego, i jest bogactwem,
ktre stworzya praca. A z drugiej strony dowodzi si rwnoczenie, e
dodatkowa ilo pracy [robotnikw] jest czym szkodliwym dla klasy
robotniczej, chocia praca ta wytwarza trzy razy wicej, ni sama kon
sumuje (tame, str. 126).
Gdyby dziki stosowaniu lepszych maszyn mona byo cay pier
wotny produkt powikszy z 200 do 250 albo 300, gdy tymczasem na
nadwyk bogactwa i zysk przypadaoby tylko 140, to dla pierwotnych
producentw pozostaby, rzecz jasna, fundusz pac w wysokoci 110 bd
160, zamiast 60 (tame, str. 128).
Sytuacja robotnikw pogorszya si bd wskutek tego, e parali
uje si ich si wytwrcz, bd te dlatego, e odbiera si im to, co
wytworzyli (tame, str. 129).
Nie, mwi pan Malthus, ciar, ktry dwigacie, bynajmniej nie
jest przyczyn waszej ndzy; przyczyn ndzy jest tylko to, e Za duo
osb dwiga w ciar (tame, str. 134).
Oglna zasada, w myl ktrej koszty produkcji okrelaj warto
wymienn wszystkich towarw, nie obejmuje wcale materiaw pier
wotnych-, jednake pretensje, ktre roszcz sobie do produktu posiada
cze owych materiaw pierwotnych, sprawiaj, e renta wchodzi w skad
wartoci (Tb. Hopkins, Economical inquiries relative to the laws
which regulate rent, profit, wages and the value of money", Londyn
1822, str. 11).
Renta, czyli opata za uytkowanie, jest zupenie naturalnym na
stpstwem wasnoci, czyli wprowadzenia p r a w a w a s n o c i "
(tame, str. 13).
Rent moe przynosi wszystko, co ma nastpujce waciwoci:
po pierwsze, dany obiekt musi by stosunkowo rzadki; po wtre, musi
mie zdolno wspomagania pracy w wielkim dziele produkcji (tame,
str. 14). Nie naley oczywicie przypuszcza, e ma si do czynienia
168
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
z przypadkiem, kiedy ziemia w porwnaniu z prac i z kapitaem
zastosowanym na tej ziemi znajduje si w tak wielkiej obfitoci {abun
dance or scarcity of land [obfito lub niewielkie zasoby ziemi] s
oczywicie czym wzgldnym i zale od disposable quantity of labour
and capital [iloci pracy i kapitau, ktr ma si do dyspozycji]}, ,,e
nie mona da renty, gdy ziemia nie jest wtedy rzadkim obiektem"
(tame, str. 21).
,,W niektrych krajach waciciel ziemski potrafi wycisn pidziesit
procent, a w innych nie moe osign nawet dziesiciu. W urodzajnych
okolicach Wschodu czowiek moe si utrzyma z trzeciej czci pro
duktu wasnej pracy, ktr zastosowa do uprawy ziemi; natomiast
w niektrych okrgach Szwajcarii i Norwegii ciganie dziesiciu procent
mogoby wywoa wyludnienie kraju... Nie potrafimy ustali, gdzie ley
naturalna granica renty, ktr mona cign; stanowi j jedynie ogra
niczona zdolno patnicza tych, co j pac (tame, str. 31), a tam,
gdzie istniej gorsze grunty, granic stanowi konkurencja owych gorszych-
gruntw Z gruntami lepszymi" (tame, str. 33/34).
W Anglii [ley odogiem] duo ziemi gromadzkiej, ktrej naturalna
urodzajno dorwnywa urodzajnoci znacznej czci dzisiejszych grun
t w uprawnych w owych czasach, kiedy icb jeszcze nie wzito pod plug -,
niemniej jednak przeksztacenie takich Ziem gromadzkich w grunty
uprawne wymaga tak wielkich kosztw, e grunty te nie bd paci
odsetek od zuytych na ten cel pienidzy, liczc wedug zwykej stawki
procentowej, i nic nie pozostanie na rent Za naturaln urodzajno gle
by. A wszystko to mimo korzyci, ktre przynosi bezporednie stosowa
nie pracy popartej przez umiejtne uycie kapitau i zaopatrzonej w ta
nie towary przemysowe, oraz mimo wanej okolicznoci, ktr stanowi
przebiegajce w pobliu dobre drogi itd... Dzisiejszych wacicieli ziem
skich mona poczytywa za posiadaczy caej tej nagromadzonej pracy,
ktr wydatkowano od wiekw, aby ziemia osigna swj dzisiejszy
poziom produkcyjnoci" (tame, str. 35).
Ma to bardzo doniose znaczenie, gdy chodzi o rent grun
tow, zwaszcza wtedy, kiedy liczba ludnoci zaczyna naraz
pokanie wzrasta, jak to byo w latach 1780-1815 w nastp
stwie postpw poczynionych przez przemys, i kiedy wskutek
tego wzito nagle pod pug znaczn cz obszarw, ktre
dotychczas leay odogiem. Ugory te mog by rwnie yzne,
169
Rozdzia dziewity
ba, mog by nawet yniejsze, ni byy stare grunty, zanim
nagromadziy w sobie kultur wiekw. J ednake od nowizny
wymaga si - jeeli nie ma ona sprzedawa swego produktu
po wyszej cenie - aby urodzajno jej rwnaa si, po pierw
sze, naturalnej urodzajnoci gruntw, ktre si ju uprawia,
|510| a po wtre - ich sztucznej, wytworzonej przez kultur,
urodzajnoci, ktra teraz staa si jednak naturaln urodzaj
noci. W ten sposb grunty, ktre zaczto teraz uprawia,
musiayby by o wiele urodzajniejsze od starych gruntw
w czasie, kiedy ich jeszcze nie uprawiano.
Na to mona jednak powiedzie:
Urodzajno ziemi uprawnej zaley przede wszystkim od
jej naturalnej urodzajnoci. Od naturalnych waciwoci grun
tw, ktre zaczto uprawia, zaley tedy, czy posiadaj one t
stanowic dzieo natury i w niej majc swe rdo urodzaj
no, czy te jej nie posiadaj. W obu wypadkach urodzajno
ta nic nie kosztuje. Druga za cz urodzajnoci ziemi upraw
nej jest produktem sztucznym, ktry powsta dziki kulturze,
dziki lokacie kapitau. J ednake ta cz produkcyjnoci po
cigna za sob koszty produkcji, ktre opaca si w postaci
odsetek od umieszczonego w ziemi capital fixe. Ta cz renty
gruntowej jest jedynie procentem od skojarzonego z ziemi
capital fixe. Dlatego te wchodzi ona w skad kosztw pro
dukcji wytworu gruntw, ktre uprawiao si ju wczeniej.
Wystarczy wic ulokowa taki sam kapita w ziemi wieo
wzitej pod pug, a ziemia ta uzyska te ow drug cz uro
dzajnoci; podobnie jak w pierwszym wypadku, odsetki od
kapitau, ktry zastosowano, aby uzyska tak urodzajno,
wejd do ceny produktu. Dlaczeg wic nowe grunty - ktre
nie s o wiele bardziej urodzajne - nie mogyby pj pod
pug bez podwyszenia ceny ich produktu? J eeli naturalna
urodzajno jest jednakowa, to rnica ma sw przyczyn je
dynie w lokacie kapitau, a procent od tego kapitau wchodzi
w obu wypadkach w takim samym stopniu do kosztw pro
dukcji.
Powysze rozumowanie jest jednak bdne. Cz kosztw
zagospodarowania odogw itd. nie wchodzi ju do oglnych
kosztw produkcji i nie opaca si jej nadal, gdy osignita
170
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
t drog urodzajno - jak to w swoim czasie zauway ju
Ricardo - zrosa si ju do pewnego stopnia z naturaln jako
ci gleby (np. koszty karczowania terenu, jego odwadniania,
osuszania, wyrwnywania, chemiczna zmiana waciwoci gle
by wskutek cigych procesw chemicznych itd.). Po to wic,
eby grunt wieo wzity pod upraw mg sprzedawa [swe
produkty] po takiej samej cenie, jak ziemia w ostatniej kolej
noci objta upraw, musi on by wystarczajco urodzajny,
aby owa cena wyrwnywaa mu t cz kosztw zagospoda
rowania terenu, ktra wchodzi w skad kosztw produkcji na
tym nowym obszarze, nie wchodzi ju jednak w skad kosztw
gruntw wczeniej wzitych pod pug, lecz zrosa si ju tutaj
z naturaln urodzajnoci gleby.
K orzystnie pooony wodospad daje nam przykad renty, ktr paci
si za zawaszczony dar natury,- majcy charakter najwikszej wycz
noci. Rozumiej to doskonale w okrgach przemysowych, w ktrych
paci si pokane renty za niewielkie wodospady, zwaszcza tam, gdzie
spadek wody jest znaczny. Sia, ktr uzyskuje si dziki tym wodospa
dom, dorwnywa sile wytwarzanej przez wielkie maszyny parowe; tote
uytkowanie tych wodospadw, nawet kiedy wypada paci za to wy
sok rent, jest rwnie korzystne, jak wydatkowanie wielkich sum na
konstruowanie i eksploatacj maszyn parowych. Wodospady bywaj
wiksze i mniejsze. Niewielka odlego od miejsca, w ktrym znajduje
si zakad przemysowy, jest rwnie zalet, ktra przynosi wysz ren
t. W hrabstwach Y ork i L ancaster rnica midzy rentami, ktre paci
si za uytkowanie najmniejszych i najwikszych wodospadw, jest przy
puszczalnie wiksza od rnicy istniejcej midzy rent pacon za
50 akrw najmniej urodzajnej ziemi a pacon za 50 akrw najurodzaj
niejszej ziemi, ktre to ziemie znajduj si we wsplnej uprawie
(tame, str. 37/38).
[8. Koszty zagospodarowania nowych gruntw.
Okresy podnoszenia si cen zboa i okresy ich spadku
(1641-1859)]
J eeli porwnamy wyej przytoczone average prices i odej
miemy po pierwsze to, co naley pooy na karb deprecjacji
12 - Marks, Engels - Dziea, 26
171
Rozdzia dziewity
pienidza (lata 1809-1813), i po wtre to, co jest skutkiem
szczeglnie nieurodzajnych lat, np. lat 1800 i 1801, wwczas
przekonamy si, jak wielkie znaczenie ma okoliczno, ile no
wych gruntw wzito pod pug at a given moment or during
a given period [w danej chwili lub w cigu danego okresu].
Podnoszenie si ceny na gruntach zagospodarowanych wska
zuje tu na wzrost liczby ludnoci i wskutek tego na nadwyk
ceny, z drugiej strony analogiczne zwikszenie popytu wywo
uje cultivation of fresh soil [wzicie pod upraw nowych
gruntw]. J eeli ilo gruntw uprawnych stosunkowo bardzo
si powikszya, to podnoszca si cena, cena wysza ni we
wczeniejszym okresie wiadczy tylko o tym, e znaczna cz
kosztw zagospodarowania nowych gruntw wchodzi w addi
tional quantity of food created [w cen dodatkowej iloci
wyprodukowanej ywnoci]. Gdyby cena si nie podniosa,
nie nastpioby powikszenie produkcji. Skutek tego powik
szenia, spadek ceny, moe ujawni si dopiero pniej, gdy
w cen of recently created food an element of cost of pro
duction or price enters, that has long become extinct in the
older applications of capital to land, or in the older portions
of the soil cultivated. The difference would be even greater
if, consequent upon the increased productivity of labour, the
cost of appropriating soil to cultivation, had not greatly fal
len, as compared to the costs of cultivation in former, bygone
periods [ostatnio wyprodukowanej ywnoci wchodzi taki ele
ment kosztw produkcji albo ceny, jaki dawno ju zamorty
zowa si we wczeniejszych lokatach kapitau w ziemi, czyli
we wczeniejszych czciach gruntw uprawnych. Rnica by
aby nawet jeszcze wiksza, gdyby wskutek zwikszonej wy
dajnoci pracy koszty przystosowania gruntu do upraw;' znacz
nie si nie zmniejszyy w porwnaniu z kosztami uprawy w po
przednich, ubiegych okresach].
II5111 The transformation of new land, whether more or
equally or less fertile than old land, into such a state (and
this state is given by the general rate of adaptation to culture
prevailing on the existing land under cultivation) as to enable
it for application of capital and labour - under the same con
ditions under which capital and labour is employed on the
111
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
average quantity of cultivated soil - this adaptation must be
paid for by the costs of converting waste land into cultivated
land. This difference of cost must be borne by the newly
cultivated land. I f it not enters into the price of its produce,
there are only two cases possible, under which such a result
can be realised. Either the produce of the newly cultivated
land is not sold at its real value. I ts price stands below its
value, as is in fact the case with most of the land bearing no
rent, because its price is not constituted by its own value, but
by the value of the produce derived from more fertile soils.
Or the newly cultivated land must be so fertile, that, if it was
sold at its immanent, own value, according to the quantity of
labour realised in it, it would be sold at less price than the
price of produce grown on the formerly cultivated soil.
I f the difference between its inherent value and the market
price settled by the value of the cultivated soil is such, that it
amounted, for instance to 5 p. c. and if on the other hand the
interest, entering into its costs of production on the part of
the capital employed to bring it up to the level of productive
ability, common to the old soils, amounted also to 5 p. c.,
then the newly cultivated land would grow produce, able to
pay at the old market price the usual wages, profits and rents.
I f the interest of the capital employed amounted to 4 p. c.
only while its degree of fertility exceeded 4 p. c. as compared
to the older soils, the market price, after the deduction of the
4 p. c. interest for the capital employed to bring the new land
into a cultivable state would leave a surplus, or it might
be sold at a lower price than the market price settled by the
v a l u e of the least * fruitful soil. Rents consequently would
generally be lowered, together with the market price of the
produce.
Absolute rent is the excess of value over the average price
of raw produce. Differential rent is the excess of the market
price of the produce grown on favoured soils over the value
of their own produce.
I f, therefore, the price of raw produce rises or remains con
stant in periods in which a relatively large part of the addi-
* W rkopisie', of the most. - Red.
173
Rozdzia dziewity
tional food, required by the increase of population, is produ
ced on soil which from a state of wasteness has been conver
ted into a state of cultivation, this constancy or rise of prices
does not prove that the fertility of the land has decreased, but
only that is has not increased to such a degree as to counter
act the fresh element of production - formed by the interest
of capital applied with a view to bringing the uncultivated
land to a level of the common conditions of production, under
which the old soils - in a given state of development - are
cultivated [Zagospodarowanie nowych gruntw, bez wzgldu
na to, czy bd one bardziej, tak samo lub mniej urodzajne
ni stare grunty, i doprowadzenie ich do takiego stanu (a stan
ten dany jest przez ow ogln norm przystosowania do
uprawy, ktra przewaa na gruntach wzitych ju pod pug),
w jakim staj si one zdatne do stosowania kapitau i pracy -
na takich samych warunkach, na jakich stosuje si przecitnie
kapita i prac na gruntach ju znajdujcych si w uprawie -
zagospodarowanie to musi by opacone przez koszty prze
ksztacenia gruntw nieuprawnych w uprawne. T rnic
kosztw musz ponie nowe grunty wzite pod upraw. J eeli
rnica ta nie wchodzi w cen produktu nowych gruntw, to
tylko w dwch wypadkach mona osign taki wynik. Albo
produktu nowych gruntw nie sprzedaje si wedug jego rze
czywistej wartoci. Cena jego jest nisza od jego wartoci, co
faktycznie bywa z przewan czci gruntw nie przynosz
cych renty, gdy ceny takiego produktu nie okrela jego wa
sna warto, lecz warto produktu bardziej urodzajnych grun
tw. Albo nowe grunty wzite pod pug musz by tak uro
dzajne, e gdyby ich produkt sprzedano wedug jego imma
nentnej, wasnej wartoci, odpowiednio do iloci uprzedmioto
wionej w nim pracy, to osignby cen nisz, ni osiga
produkt gruntw, ktre zaczto wczeniej uprawia.
Gdyby rnica midzy cen rynkow, ktr okrela warto
produktu gruntw wczeniej wzitych pod pug, a immanentn
wartoci produktu nowych gruntw wynosia np. 5% i gdyby
z drugiej strony 5% wynosiy rwnie odsetki, wchodzce
w skad kosztw produkcji tego produktu i obliczane od kapi
tau zastosowanego, aby nowe grunty podnie do poziomu
174
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
zdolnoci produkcyjnej osignitego przez stare grunty, to no
we grunty dawayby produkt, ktry mgby przy starej cenie
rynkowej paci zwyke pace robocze, zyski i renty. Gdyby
odsetki od zastosowanego kapitau wynosiy tylko 4%, uro
dzajno za nowych gruntw przekraczaaby urodzajno sta
rych gruntw o wicej ni 4%, to po potrceniu 4% odsetek
od kapitau zastosowanego, aby nowe grunty doprowadzi do
stanu, w ktrym byyby one zdatne do uprawy, cena rynko
wa dawaaby nadwyk albo te produkt mona by sprzeda
poniej ceny rynkowej, okrelonej przez w a r t o produk
tu najmniej urodzajnych gruntw. Wskutek tego wraz z cen
rynkow produktu obniyyby si wszystkie renty.
Renta absolutna jest nadwyk wartoci ponad przecitn
cen produktu surowego. Renta rniczkowa jest nadwyk
ceny rynkowej produktu bardziej urodzajnych gruntw ponad
warto tego produktu.
J eeli wic cena produktu surowego wzrasta lub nie zmie
nia si w okresach, w ktrych stosunkowo znaczn cz do
datkowych rodkw wyywienia, niezbdnych dla powiksza
jcej si liczby ludnoci, produkuje si na gruntach, ktre ze
stanu nieuprawnego przeksztacono w stan uprawny, to ta nie
zmieniona lub wzrastajca cena nie wiadczy o zmniejszeniu
si urodzajnoci ziemi, lecz jedynie o tym, e urodzajno zie
mi nie wzrosa tak dalece, aby skompensowa nowy element
kosztw produkcji, ktry powsta z odsetek od kapitau za
stosowanego w celu podniesienia nieuprawnej ziemi do po
ziomu zwykych warunkw produkcji, w ktrych uprawia si
stare grunty w danym stadium rozwoju].
A wic nawet niezmieniona lub wzrastajca cena - jeeli
wzgldna ilo nowych gruntw wzitych pod upraw jest
w rnych okresach rna - nie stanowi dowodu, e nowe
grunty s nieurodzajne lub przynosz mniej produktu, lecz
wiadczy tylko o tym, e do wartoci produktw tych grun
tw wchodzi taki element kosztw, which has become extinct
in the older cultivated soils [jaki ju si zamortyzowa na
wczeniej zagospodarowanych gruntach], i nowy ten element
kosztw pozostaje, mimo e w nowych warunkach produkcji
koszty przeksztacenia ziemi w grunty orne bardzo si obniy
175
Rozdzia dziewity
y w porwnaniu 2 kosztami, ktre niezbdne byy, aby stare
grunty to bring from its original, natural state of fertility tc
its present state [doprowadzi z ich pierwotnego, naturalnego
stanu urodzajnoci do ich obecnego stanu]. Naleaoby wic
stwierdzi w rnych okresach, ||5121 jaka bya wzgldna pro
porcja dokonywanych enclosures [cgradza] l52h
Nadto z zamieszczonej wyej tablicy (str. 507/508) wynika:
J eeli rozpatrujemy decennial periods, to okazuje si, i
okres od 1641-1649 r. przewysza jakikolwiek inny decennial
period a do 1860 r., 2 wyjtkiem dziesicioleci 1800-1809
i 1810-1819.
J eeli rozpatrujemy pidziesicioletnie periods, to stwier
dzamy, e okres od 1650 do 1699 r. stoi wyej od okresu
1700-1749 r., okres za 1750-1799 r. stoi wyej od okresu
1700-1749 r., lecz niej od okresu 1800-1849 r. (albo 1800-
1859 r.).
Ceny spadaj regularnie w okresie 1810-1859 r., gdy tym
czasem w okresie 1750-1799 r., mimo e przecitna cena
w tym pidziesicioleciu jest nisza, obserwujemy ruch
wzwy; ta tendencja zwykowa jest rwnie regularna, jak
w 1810-1859 r. tendencja znikowa.
I n fact w porwnaniu z okresem 1641-1649 r. nastpuje na
og cigy spadek of decennial average prices [przecitnych
cen dziesicioletnich], dopki spadek ten nie osiga w dwch
ostatnich decennial periods pierwszej poowy XVI I I wieku
swego punktu kracowego (najniszego punktu).
Od poowy X V 111 wieku zaczyna si zwyka, ktrej pun
ktem wyjcia jest cena (36 szylingw 45/io pensa w latach
1750-1759) nisza od przecitnej ceny w drugim pidziesi
cioleciu XVI I wieku i w przyblieniu odpowiednio nieco wy
sza od przecitnej ceny w pidziesicioletnim okresie 1700-
1749 r., w pierwszej poowie XVI I I wieku (35 szylingw
929/so pensa). Ten ruch zwykowy trwa nieustannie nadal
w dwch decennial periods lat 1800-1809 i 1810-1819.
W ostatnim z tych okresw osiga on acme [punkt szczytowy].
Od tej chwili zaczyna si znw regularny ruch znikowy. J e
eli wemiemy przecitn cen okresu zwyki w latach 1750-
1819, to ta przecitna cena (nieco wicej ni 57 szylingw za
176
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
kwarter) rwna si cenie punktu wyjcia okresu zniki
w 1820 r. (mianowicie nieco powyej 58 szylingw w decen-
nial period od 1820 do 1829 r.); zupenie tak samo jak cena
w punkcie wyjcia drugiej poowy XVI I I wieku [rwna si]
przecitnej cenie w pierwszej poowie tego wieku.
O tym, jak bardzo poszczeglne okolicznoci, nieurodzaj,
deprecjacja pienidza itd., wpywaj na przecitn liczb,
wskazuje kade przykadowe obliczenie. Np. 30 + 20 +
+ 5 + 5 + 5 = 65. Przecitna rwna si tu 13, mimo e
trzy ostatnie liczby s tylko pitkami. Natomiast 12 + 11 +
+ 10 + 9 + 8 [ = 50], Przecitna wynosi 10, mimo e
w razie skrelenia w pierwszym szeregu wyjtkowych liczb
30 i 20 przecitna w any three years [w dowolnych trzech la
tach] byaby w drugim szeregu wysza.
J eeli odj koszty rniczkowe kolejnego lokowania kapi
tau, ktry niezbdny jest do zagospodarowania nowych grun
tw i for a certain period enters as an item into cost [przez
pewien okres wchodzi w skad kosztw produkcji jako od
dzielna pozycja], to, by moe, okae si, i ceny w latach
1820-1859 s nisze ni jakiekolwiek wczeniejsze. I naley
przypuszcza, e po czci to wanie majaczy si owym cym
baom, ktrzy tumacz rent jako odsetki od kapitau trwa
ego ulokowanego w ziemi.
[9. Anderson contra Malthus.
Teza Andersona o wzrastajcej produkcyjnoci rolnictwa
i wpywie wywieranym przez ni na rent rniczkow]
Anderson w pracy pt. A calm investigation of the circum
stances that have led to the present scarcity of grain in Bri
tain, Londyn 1801, mwi:
Od 1700 do 1750 r. notujemy regularny spadek ceny kwartera psze
nicy z 2 f. szt. 18 szylingw 1 pensa do 1 f. szt. 12 szylingw 6 pensw;
od 1750 do 1800 r. widzimy nieustanny wzrost ceny kwartera z 1 f. szt.
12 szylingw 6 pensw do 5 f. szt. 10 szylingw (str. 11).
177
Rozdzia dziewity
W odrnieniu wic od Westa, Malthusa, Ricarda, Ander
son dostrzega nie tylko zjawisko zwykowego ruchu cen zbo
a (od 1750 do 1813 r.), lecz, przeciwnie, widzia dwojakie
zjawisko, cae stulecie, w ktrego pierwszej poowie ceny zbo
a nieustannie spadaj, a w drugiej poowie nieustannie si
podnosz. W zwizku z tym Anderson wyranie zaznacza:
L udno wzrastaa zarwno w cigu pierwszej, jak i w cigu dru
giej poowy XVI I I wieku (tame, str. 12).
Anderson jest stanowczym przeciwnikiem teorii ludnocio
wej [Malthusa] i wyranie podkrela wzrastajc i dugotrwa
zdolno ziemi do podnoszenia swej jakoci.
Przez oddziaywanie chemiczne i upraw ziemia staje si coraz
l ep sz a (tame, str. 38) t53l.
|J 513 j Przy rozumnym systemie gospodarowania produkcyjno gle
by moe przez pewien czas, ktrego granic nikt nie zdoa okreli, z ro
ku na rok wzrasta, a wreszcie osignie taki poziom, o jakim nie mo
emy chyba mie obecnie wyobraenia (tame, str. 35/36).
Mona na pewno powiedzie, i obecna ludno jest tak nieznaczna
w porwnaniu z ludnoci, ktr zdoaaby utrzyma ta wyspa, e bar
dzo jeszcze daleko do chwili, kiedy budziaby ona jakie powaniejsze
obawy (tame, str. 37).
Wszdzie, gdzie powiksza si liczba ludnoci, musi wraz z nia. po
wiksza si produkt kraju, chyba e jakim w p y w o m moralnym poz wala
si z akca e ko n o m i n atur y (tame, str. 41).
Teoria ludnociowa" jest najniebezpieczniejszym przesdem (tam
e, str. 54). Anderson pragnie na przykadach historycznych udowodni,
e produkcyjno rolnictwa wzrasta wraz z powikszaniem si i spa
da wraz ze zmniejszaniem si liczby ludnoci (tame, str. 55, 56, 60,
61 i nast.).
Przy waciwym ujciu renty powstawaa oczywicie przede
wszystkim myl, e bierze si ona nie z ziemi, lecz z produktu
rolnictwa, a wic z pracy, z ceny produktu pracy, np. z ceny
pszenicy - z wartoci produktu rolnego, z pracy zastosowanej
do uprawy ziemi, a nie z samej ziemi, i to susznie podkrela
Anderson.
778
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
Nie renta otrzymywana z gruntu okrela cen jego produktu, lecz
cena tego produktu okrela rent gruntow, mimo e cena tego pro
duktu osiga czstokro najwyszy poziom w tych krajach, w ktrych
poziom renty gruntowej jest najniszy.
{Renta nie ma wic nic wsplnego z absolutn produkcyj
noci rolnictwa}.
Wydaje si, e jest to paradoks, ktry wymaga objanienia. W ka
dym kraju istnieje wiele rodzajw gruntw, ktre znacznie rni si
od siebie urodzajnoci. Zamy teraz, e grunty te dziel si na rne
klasy, ktre oznaczymy literami A, B, C, D, E, F itd. K lasa A obej
muje grunty najwyszej urodzajnoci, a nastpne litery oznaczaj rne
klasy gruntw, ktrych urodzajno zmniejsza si stopniowo w miar
tego, jak oddalaj si one od gruntw klasy I . Poniewa za k o s z t y
upr awy najmniej urodzajnego gruntu s t a k i e same lu b n a w et reiksze
o d k o s z t w upr awy gruntu najurodzajniejszego, wic nieuchronnie z te
go wynika, e jeeli ta k sam ilo z b o a bez wzgldu na to, Z ja
ki ego pola ono pochodzi - s przedaje si po t a k ie j s amej cenie, zysk
osigany z uprawy najurodzajniejszego gruntu musi by o wiele wikszy
od zysku osiganego z uprawy innych gruntw
{chodzi tu o excess of price over the expenses or the price of
the capital advanced [nadwyk ceny ponad koszty albo po
nad cen wyoonego kapitau]},
a poniewa zysk zmniejsza si w miar tego, jak zmniejsza si uro
dzajno gruntu, przeto koniec kocw nastpuje z rwnanie k o s z t w
upr awy niektrych niszych klas gruntw z wartoci caego p r o d u k t u
(tame, str. 45-48).
Ostatni grunt nie przynosi wcale renty. (Przytoczony ustp
zacytowany jest wedug ksiki McCullocha The literature
of political economy, Londyn 1845. Czy Mc[Culloch] cytuje
tu An enquiry into the nature of the corn laws, czy te
Recreations in agriculture, natural history, arts etc.", Londyn
1799-1802? Sprawdzi w Muzeum Brytyjskim.)
To, o czym Anderson mwi tu jako o wartoci caego
179
Rozdzia dziewity
produktu, nie jest oczywicie w jego pojciu niczym innym
jak cen rynkow, za ktr sprzedaje si produkt niezalenie
od tego, czy wyrs on na lepszym, czy te na gorszym grun
cie. Ta cena (value) pozostawia na gruntach urodzajniej
szych klas wiksz albo mniejsz nadwyk ponad koszty.
Ostatni produkt nie daje takiej nadwyki. Gdy chodzi o ostat
ni produkt, to -przecitna cena - czyli cena, na ktr skadaj
si koszty produkcji plus przecitny zysk - jest identyczna
z cen rynkow produktu, nie przynosi wic dodatkowego zy
sku, a jedynie ten zysk moe stanowi rent. U Andersona
renta rwna si nadwyce ceny rynkowej produktu ponad jego
przecitn cen. (Teoria wartoci jeszcze nie zakca spokoju
Andersona.) J eeli wic wskutek szczeglnej nieurodzajnoci
gruntu przecitna cena jego produktu jest identyczna z cen
rynkow produktu, to owa nadwyka znika; co oznacza, e
nie ma tu fonds for the formation of rent [funduszu, z kt
rego powstaje renta]. Anderson nie mwi, e grunt najpniej
wzity pod upraw nie moe przynosi renty. Mwi on tylko,
e w wypadku gdy expenses [wydatki] (koszty produkcji plus
przecitny zysk) s tak znaczne, i rnica midzy cen ryn
kow produktu i jego przecitn cen znika, znika te renta,
i e musi to nastpi, jeeli coraz niej schodzi si w skali
gruntw. Anderson mwi wrcz, e przesank takiego po
wstawania renty stanowi okrelona, jednakowa cena rynkowa
dla jednakowych iloci produktw, wytworzonych w niejed
nakowo korzystnych warunkach. Zysk dodatkowy - czyli nad
wyka zysku - otrzymywany na gruntach lepszej jakoci po
nad zysk otrzymywany na gorszych gruntach - mwi Ander
son - musi nieuchronnie powsta, jeeli tak sam ilo zbo
a, bez wzgldu na to, z jakiego pola ono pochodzi, sprzedaje
si po takiej samej cenie. A wic wtedy, kiedy zakada si,
e istnieje oglna cena rynkowa.
||514| Anderson bynajmniej nie uwaa - jak by si to mo
go zdawa na zasadzie poprzedniego ustpu - e rne de-
grees of fertility [stopnie urodzajnoci\ s po prostu produk
tem natury. Przeciwnie, sdzi on, e
nieskoczona rozmaito gruntw std si po czci bierze, e dzi
180
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
ki rnym sposobom uprawy, ktre na nich stosowano, dziki nawoe
niu itp., grunty te z ich pierwotnego stanu doprowadzono do zupenie
innego stanu itd. {Art inuiry into the causes e t c " . Edynburg 1779,
str. 5).
Z jednej strony rozwj produkcyjnoci of genera labour
sprawia, e nowe ziemie atwiej mona zagospodarowa;
z drugiej jednak strony uprawa gruntw powiksza rnice
midzy soils [glebami], jest bowiem rzecz moliw, e
grunt A, ktry znajduje si w uprawie, i grunt B, ktrego si
nie uprawia, miay jednakow original fertility [pierwotn
urodzajno], jeeli od fertility gruntu A odejmiemy t cz
fertility, ktra wprawdzie jest dzi jego waciwoci natural
n, lecz ktr wczeniej dodano mu w sposb sztuczny. Tak
wic sama uprawa ziemi powiksza diversity of natural ferti
lity between cultivated and waste lands [rnice urodzajnoci
naturalnej istniejce midzy gruntami, ktre si uprawia, a ty
mi, ktrych si nie uprawia].
Anderson mwi wrcz, e grunt, ktrego produkt ma prze
citn cen identyczn z cen rynkow, nie moe przynosi
renty:
J eeli mamy dwa pola, ktrych produkcyjno odpowiada w przybli
eniu przytoczonemu wyej przykadowi, mianowicie, jedno przynosi
12 buszli, ktre wyrwnuj koszty, a drugie - 20 buszli, i jeeli nie
wymagaj one bezporednich wydatkw na ulepszenie, to za drugie pole
farmer mgby nawet np. paci wicej ni 6 buszli renty, nic nie pl
cc za pierwsze. J eeli 12 buszli akurat wystarcza tylko na wyrwnanie
kosztw uprawy, to za grunt, ktry si uprawia, a ktry przynosi nie
wicej ni 12 buszli, nie mona paci adnej renty {Essays relating
to agriculture and rural affairs, Edynburg-Londyn 1775-1796, tom I I I ,
str. 107-109).
Bezporednio po tym Anderson cignie dalej :
Nie mona jednak oczekiwa, aby farmer, ktry bezporednio dzi
ki nakadowi wasnego kapitau i dziki wasnym staraniom uzyska
wikszy produkt, mg tytuem renty paci tak sam w przyblieniu
181
Rozdzia dziewity
c z tego produktu. J eeli jednak grunt przez p e w i en czas zachowa
n i ezmi enni e t e n w ys o k i s topie urodzajnoci, farmer bdzie gotw pa
ci rent wzmiankowanej wysokoci, nawet gdyby grunt urodzajno t
Zawdzicza pie rw o tn i e jego, farmera, wasnym staraniom (tame, str.
109/110).
Przypumy wic, e produkt najlepszego uprawnego gruntu
wynosi np. 20 buszli z akra, z czego 12 buszli opaca wedug
naszego zaoenia expenses (advances [wyoony kapita] plus
przecitny zysk). W takim wypadku mona tytuem renty za
paci 8 buszli. Przypumy, e buszel kosztuje 5 szylingw.
Wtedy 8 buszli, czyli 1 kwarter, kosztuje 40 szylingw, tj.
2 f. szt., a 20 buszli (2V2 kwartera) kosztuje 5 f. szt. Z tych
5 f. szt. schodzi tytuem expenses 12 buszli, czyli 60 szylingw,
czyli 3 f. szt. Na zapacenie renty pozostaje wtedy 2 f. szt.,
czyli 8 buszli. J eeli stopa zysku rwna si 10%, to z 3 f. szt.
expenses wyoony kapita wynosi 546/n szylinga, zysk za -
55/n szylinga (546/n : 55/n = 100 : 10). Przypumy, e na
nie uprawianym dotychczas gruncie, ktry jest rwnie urodzaj
ny, jak by pierwotnie grunt przynoszcy 20 buszli, farmer
musi dokona teraz rnego rodzaju ulepsze, to bring it into
such a state of cultivation as appropriate to the general state
of agriculture [aby doprowadzi go do stanu zagospodarowa
nia, ktry odpowiadaby przecitnemu stanowi rolnictwa].
Przypumy, e pocignoby to za sob dla farmera, oprcz
wydatku w wysokoci 546/n szylinga albo - jeeli zysk wli
czymy do expenses - oprcz 60 szylingw, dodatkowy wyda
tek w wysokoci 364/n szylinga; 10% od tego wydatku wy
nosioby 37/n szylinga, wic gdyby farmer sprzedawa wci
20 buszli po 5 szylingw, mgby paci rent dopiero po
10 latach, dopiero po zreprodukowaniu swego kapitau. Od
tej chwili uzyskan w sztuczny sposb urodzajno gruntu
brano by w rachub jako pierwotn i pynce z niej korzyci
otrzymywaby waciciel ziemski.
Chocia grunt dotychczas nie uprawiany jest rwnie uro
dzajny, jak by pierwotnie grunt najlepiej zagospodarowany,
to jednak cena rynkowa jego produktu jest teraz identyczna
z przecitn cen, gdy wchodzi w ni taki element kosztw,
182
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
jaki zamortyzowa si ju w najlepszym gruncie, ktrego
sztucznie uzyskana urodzajno identyczna jest do pewnego
stopnia z jego urodzajnoci naturaln. J ednake gdy chodzi
o nowy grunt uprawny, to owa cz urodzajnoci, ktr uzy
skano w sztuczny sposb, przez lokowanie kapitau, jest jesz
cze zupenie taka, e mona j odrni od naturalnej uro
dzajnoci gleby. A wic nowy grunt uprawny, mimo e ma
tak sam urodzajno pierwotn jak grunt najlepiej zagospo
darowany, nie mgby paci renty. J ednake po upywie dzie
siciu lat mgby nie tylko paci rent, lecz paci jej tyle, ile
paci jej wzita wczeniej pod upraw najlepsza klasa gruntw.
Anderson ogarnia tu wic oba zjawiska:
1. e renta rniczkowa otrzymywana przez waciciela
ziemskiego jest po czci nastpstwem owej urodzajnoci, kt
r grunt sztucznie uzyska za spraw farmera;
2. e ta sztuczna urodzajno wystpuje po pewnym lapse
of time [upywie czasu] jako pierwotna urodzajno samej
gleby, gdy przeistoczya si sama gleba, proces za, ktry
dokona tej przemiany, znik, sta si niewidoczny.
||515| J eli zao dzi za 100 000 f. szt. a cotton-mill
[przdzalni baweny], bd mia a more efficient mili [prz
dzalni bardziej wydoln] ni ta, ktr przed 10 laty zaoy
mj poprzednik. Nic nie pac za rnic midzy dzisiejsz
produkcyjnoci w przemyle budowy maszyn, w przemyle
budowlanym w ogle itd. a produkcyjnoci tych przemysw
sprzed dziesiciu lat; przeciwnie, rnica ta pozwala mi mniej
zapaci za mili o takiej samej efficiency albo tak sam sum
za mili o wikszej efficiency. Inaczej ma si sprawa w rolni
ctwie. Rnica midzy original fertilities of soils is magnified
by that part of the so-called natural fertility of the soil which,
in fact, has been once produced by men, but has now become
incorporated to the soil and is no longer to be distinguished
from its original fertility [pierwotn urodzajnoci gruntw
powiksza si o t cz tzw. naturalnej urodzajnoci gruntu,
ktr w istocie niegdy stworzy czowiek, a ktra zrosa si
teraz z gruntem i nie mona ju jej odrni od pierwotnej
jego urodzajnoci]. Po to, aby nie uprawiany dotychczas grunt
o takiej samej pierwotnej urodzajnoci doprowadzi do pozio
183
Rozdzia dziewity
mu tej zwikszonej urodzajnoci, nie trzeba ju - wskutek roz
woju siy produkcyjnej of general labour - takich samych ko
sztw, jakie byy niezbdne, to bring the original fertility of
the cultivated soil to its now apparently original fertility, but
still, more or less expense is required to bring that equaliza
tion about [aby doprowadzi pierwotn urodzajno gruntu
znajdujcego si w uprawie do poziomu jego obecnej, na po
zr pierwotnej urodzajnoci; jednake osignicie tego pozio
mu wymaga i teraz wikszych lub mniejszych kosztw]. Prze
citna cena nowego produktu jest wskutek tego wysza od
przecitnej ceny starego produktu, rnica za midzy cen
rynkow i przecitn cen zmniejsza si i moe zupenie znik
n. Zamy jednak, e w powyszym wypadku nowy grunt
wzity pod pug jest tak urodzajny, i po additional expense
of 40 sh. (wczajc zysk) przynosi nie 20 buszli, lecz 28.
Wtedy farmer mgby paci 8 buszli or [albo] 2 f. szt. renty.
Ale dlaczego? Dlatego, e nowy grunt wzity pod upraw
przynosi o 8 buszli wicej ni stary i wskutek tego - chocia
przecitna cena jego produktu jest wysza - przynosi on przy
takiej samej cenie rynkowej tyle excess of price, co stary
grunt. Urodzajno nowego gruntu byaby dwa razy wiksza
od urodzajnoci starego, gdyby nie kosztowaa extra expenses.
J eeli wzi pod uwag owe expenses, urodzajno jego jest
taka sama, jak urodzajno starego gruntu.
[10. Bezzasadno dokonanej przez Rodbertusa krytyki
Ricardowskiej teorii renty.
Rodbertus nie rozumie odrbnych waciwoci
rolnictwa kapitalistycznego]
A teraz powrmy po raz ostatni do Rodbertusa, aby si
Z nim ostatecznie upora.
Ona (Rodbertusowa teoria renty) wywodzi... wszystkie zjawiska
pacy roboczej i renty itd. z podziau produktu pracy, ktry nastpuje
nieuchronnie, jeeli istniej dwa przedwstpne warunki: dostateczna
wydajno pracy oraz wasno ziemi i kapitau. Wyjania ona, e je
184
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
dynie dostateczna wydajno pracy stanowi o moliwoci gospodarczej
podobnego podziau, gdy owa wydajno wypenia warto produktu
tak znaczn realn treci, e y z niej mog take i inne, nie pra
cujce osoby, wyjania ona te, i jedynie wasno ziemi i wasno
kapitau stanowi o rzeczywistoci prawnej podobnego podziau, gdy
zmusza robotnikw, aby w takim stosunku dzielili si swym produktem
z niepracujcymi posiadaczami ziemi i kapitau, e wanie oni, ro
botnicy, otrzymuj z tego produktu zaledwie tyle, aby mogli wyy
(Rodbertus [Listy socjalne do von Kirchmanna, L ist trzeci..., Berlin
1851], str. 156/157).
Adam Smith ujmuje spraw w dwojaki sposb. [Pierwsze
ujcie:] Podzia produktu pracy, przy czym uwaa si, e pro
dukt jest dany i w gruncie rzeczy chodzi o udzia w wartoci
uytkowej. Tak samo formuuje spraw pan Rodbertus. Uj
cie takie spotykamy te u Ricarda i mona mu to tym susz
niej zarzuca, e nie poprzestaje on na oglnikowym frazesie,
lecz tez o okrelaniu wartoci przez czas pracy traktuje po
wanie. Owo ujcie mona mniej lub bardziej, mutatis mutan-
dis stosowa do wszystkich tych sposobw produkcji, na kt
rych gruncie robotnicy i ci, co posiadaj przedmiotowe warun
ki produkcji, stanowi rne klasy.
Natomiast drugie ujcie Smitha daje charakterystyczne ce
chy kapitalistycznego sposobu produkcji. Tote z punktu wi
dzenia teorii jedynie ono jest owocnym sformuowaniem.
Smith ujmuje tu mianowicie zysk i rent jako formy pochodne
pracy dodatkowej, doczanej przez robotnika do przedmiotu
pracy ponad t cz pracy, za ktrej pomoc reprodukuje on
tylko sw wasn pac. Tam gdzie produkcja opiera si wy
cznie na wartoci wymiennej, jest to jedynie suszny punkt
widzenia. Zawarty jest w nim proces rozwojowy, gdy tym
czasem pierwsze ujcie zakada, e czas pracy jest niezmienny.
U Ricarda jednostronno wynika z takiej oto okolicznoci:
chce on w ogle dowie, i rne kategorie lub stosunki eko
nomiczne nie s sprzeczne z teori wartoci, zamiast tego, aby,
na odwrt, da nam obraz ich rozwoju z tej podstawy wraz
ze wszystkimi ich pozornymi sprzecznociami albo te przed
stawi rozwj samej tej podstawy.
185
Rozdzia dziewity
||516| J ak Panu [tzn. von Kirchmannowi] wiadomo, wszyscy e k o n o
mici, poczwszy od Adama Smitha, uwaaj, e warto pr oduktu r oz
k ada si na plc robocz, rent gruntow i z y s k z kapitau, a wic
idea, i dochd rnych klas, a zwaszcza rwnie i czci renty opie
raj si na p odz i ale p r o d u kt u , nie jest nowa. (Certainly not [Na pewno
nie jest] 1) Ale ekonomici zbaczaj zaraz na manowce. Wszyscy - nie
wyczajc nawet szkoy Ricarda - popeniaj p r z e d e w s z y s t k i m ten
bd, e nie rozpatruj caego produktu, zakoczonego dobra, caego
p r o d u kt u narodowego jako jednej caoci, w ktrej partycypuje robotnik,
waciciel ziemski i kapitalista, lecz rozpatruj podzia p r o d u ktu suro
wego jako o dr bny podz ia , w ktrym partycypuje trzech udz iaowcw,
a podzia produktu fabrykacji - znowu jako odrbny podzia, w ktrym
partycypuje t y l k o d w ch udziaowcw. Systemy te uwaaj wic, e sam
produkt surowy i sam produkt fabrykacji, kady oddzielnie, jest od
rbnym dobrem, ktre stanowi dochd (str. 162).
Ot, po pierwsze, Adam Smith rzeczywicie pchn na
bezdroa wszystkich pniejszych ekonomistw, w tej liczbie
Ricarda oraz pana Rodbertusa, sprowadzajc ca warto
produktu do pacy roboczej, renty gruntowej i zysku z kapi
tau, zapominajc wic tym samym o kapitale staym, ktry
te stanowi cz wartoci. Brak tego rozrnienia uniemoli
wia wprost - o czym wiadcz moje wywody - wszelkie nau
kowe rozpatrywanie zagadnienia [541. Fizjokraci byli pod tym
wzgldem blisi prawdy. Avances primitives i annuelles
wyodrbniaj oni jako t cz wartoci produktu rocznego
albo jako t cz samego produktu rocznego, ktra ani dla
narodu, ani dla poszczeglnej jednostki nie sprowadza si
znw do pacy, zysku albo renty. Wedug fizjokratw, agricul
turists zwracaj klasie jaowej w materiale surowym jej avan
ces (przeksztacanie tego materiau surowego w maszyny jest
udziaem samych striles [jaowych]), gdy z drugiej strony
agriculturists sami zwracaj sobie ze swego produktu cz
swoich avances (nasiona, bydo zarodowe, rzene, nawozy
itp.), po czci za w zamian za materia surowy otrzymuj od
striles maszyny itp.
Po wtre, pan Rodbertus myli si, kiedy identyfikuje po
dzia wartoci z podziaem produktu. Dobro stanowice do
186
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
chd nie ma bezporednio nic wsplnego z tym podziaem
wartoci produktu. Ekonomici rwnie dobrze jak Rodbertus
zdaj tobie spraw, e czci wartoci, ktre otrzymuj np.
producenci przdzy i ktre wyraaj si w okrelonych ilo
ciach zota, realizuj si we wszelkiego rodzaju produktach -
rolniczych lub przemysowych. e tak jest, zaklada si z gry,
gdy owi producenci wytwarzaj towary, a nie produkty prze
znaczone do ich wasnej immdiate consumption [bezpored
niej konsumpcji]. Poniewa warto, ktra ma by podzielona,
czyli ta cz skadowa wartoci, ktra w ogle sprowadza
si do dochodu, wytwarzana jest w obrbie kadej poszczegl
nej sfery produkcji, niezalenie od innych sfer - aczkolwiek
ze wzgldu na podzia pracy kada sfera produkcji zakada,
e istniej te inne sfery - przeto stanowisko Rodbertusa jest
krokiem wstecz i wywouje zamieszanie, nie rozpatruje on
bowiem owego procesu tworzenia wartoci w jego czystej
postaci, lecz gmatwa od pocztku spraw, zadajc pytanie: ja
ki udzia w istniejcym globalnym produkcie narodu zapew
niaj swym posiadaczom owe czci skadowe wartoci?
U Rodbertusa podzia wartoci produktu przeksztaca si na
tychmiast w podzia wartoci uytkowych. Poniewa podrzuca
on t gmatwanin innym ekonomistom, zachodzi potrzeba
wprowadzenia proponowanej przez niego korektywy, postu
lujcej rozpatrywanie en bloc produktw fabrykacji i produk
tw surowych, czyli taki sposb rozpatrywania zagadnienia,
jaki nie ma nic wsplnego z procesem tworzenia wartoci, jest
przeto bdny, jeeli ma ten proces objania.
W wartoci produktu fabrykacji, jeli sprowadza si on do
dochodu i jeli fabrykant nie paci renty gruntowej czy to za
grunt, na ktrym stoj budynki, czy te za wodospady itp.,
ma udzia tylko kapitalista i robotnik najemny. W wartoci
produktu rolnego uczestniczy przewanie trzech udziaowcw.
Przyznaje to take pan Rodbertus. Sposb, w jaki tumaczy on
samo zjawisko, nic w tym fakcie nie zmienia. J eeli jednak in
ni ekonomici, zwaszcza Ricardo, bior za punkt wyjcia po
dzia na dwie czci midzy kapitalist i robotnika najemne
go, a tego, kto otrzymuje rent gruntow, wprowadzaj do
piero pniej w charakterze jakiej szczeglnej superftation
13 - Marks, Engels - Dziea, t>. 26
187
Rozdzia dziewity
[naroli], to jest to cakiem zgodne z punktem widzenia pro-
dukcji kapitalistycznej. Praca uprzedmiotowiona i praca ywa
s tymi dwoma ||517| czynnikami, na ktrych przeciwstawie
niu opiera si produkcja kapitalistyczna. K apitalista i robot
nik najemny s jedynymi funkcjonariuszami i agentami pro
dukcji, ktrych wzajemny stosunek i przeciwstawno wynika
z istoty kapitalistycznego sposobu produkcji.
Okolicznoci, w ktrych kapitalista znw powinien si dzie
li z trzecimi, nie pracujcymi osobami zagarnit prac do
datkow albo surplus value, wystpuj dopiero w drugiej in
stancji. Faktem produkcji jest take i to, e z wyjtkiem owej
czci wartoci produktu, ktr wydaje si w charakterze pa
cy roboczej, i po odjciu czci, ktra rwna si kapitaowi
staemu, cala warto dodatkowa przechodzi wprost z rk ro
botnika do rk kapitalisty. Wobec robotnika kapitalista jest
bezporednim posiadaczem caej wartoci dodatkowej, bez
wzgldu na to, jak dzieli si on ni pniej z kapitalist wy
poyczajcym pienidze, z wacicielem ziemskim itd. Produk
cja, jak zaznacza J ames M i l i I5S', mogaby zatem trwa bez
przeszkd nadal, gdyby znik ten, co otrzymuje rent grunto
w, i jego miejsce zajo pastwo. On - prywatny waciciel
ziemski - nie jest nieodzownym agentem produkcji kapitali
stycznej, mimo e produkcja ta wymaga, aby wasno ziem
ska naleaa do kogo, byle nie do robotnika, a wic np. do
pastwa. Z samej istoty kapitalistycznego sposobu produkcji -
w odrnieniu od feudalnego, antycznego itd. - wynika, e te
klasy, ktre bezporednio uczestnicz w produkcji, a wic
uczestnicz te bezporednio w podziale wyprodukowanej
wartoci, a zatem i produktu, w ktrym realizuje si ta war
to, ograniczaj si do kapitalistw i robotnikw najemnych
Z wyczeniem waciciela ziemskiego (ktry wcza si do
piero post festum wskutek stosunkw wasnoci wobec sil na
tury, stosunkw, ktre nie wyrosy z kapitalistycznego sposobu
produkcji, lecz ktre ten sposb produkcji ju zasta). To
ograniczenie wcale nie jest bdem u Ricarda i innych; prze
ciwnie, stanowi ono odpowiedni teoretyczny wyraz kapitali
stycznego sposobu produkcji, wyraa jego differentia specifi-
ca. Pan Rodbertus nazbyt jeszcze jest obywatelem ziemskim
188
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
pokroju staropruskiego, aby mg to zrozumie. Staje si to
zrozumiae i rzuca si w oczy dopiero wtedy, kiedy kapitalista
opanowuje rolnictwo i wszdzie, jak przewanie w Anglii,
przeksztaca si w kierownika rolnictwa, podobnie jak jest
nim w przemyle, waciciela ziemskiego za odsuwa od jakie
gokolwiek bezporedniego udziau w procesie produkcji. To
wic, co pan Rodbertus uwaa tu za bezdroa, jest tylko
waciw drog, ktrej on nie rozumie, gdy znajduje si
jeszcze we wadzy pogldw zrodzonych przez przedkapitali-
styczny sposb produkcji.
On (Ricardo) take nie dzieli gotowego produktu midzy uczestni
czcych w podziale, lecz tak samo jak inni ekonomici traktuje kady
z obu tych produktw - zarwno produkt rolny, jak i produkt fabrycz
ny - jako odrbny produkt, ktry podlega podziaowi (tame, str. 167).
Ricardo, panie Rodbertus, rozpatruje tutaj nie produkt, lecz
warto produktu, i to zupenie susznie. Paski gotowy
produkt i jego podzia nie ma z tym podziaem wartoci abso
lutnie nic wsplnego.
Uwaa on (Ricardo), e wasno kapitau jest czym ju danym,
i to jeszcze wczeniej ni wasno ziemi... Zaczyna wic analiz nie od
przyczyn, lecz od faktu podziau produktu i cala jego teoria poprzestaje
na rozpatrzeniu przyczyn, ktre okrelaj i modyfikuj proporcj po
dziau produktu... Podzia produktu wycznie na pac i zysk Z kapitau
jest jego zdaniem podziaem pierwotnym i pierwotnie te jedynym
(tame, str. 167).
Tego pan znowu nie rozumie, panie Rodbertus. Z punktu
widzenia produkcji kapitalistycznej wasno kapitau wyst
puje rzeczywicie jako wasno pierwotna, wystpuje bo
wiem jako rodzaj wasnoci, na ktrym wznosi si produkcja
kapitalistyczna i ktry odgrywa w tej produkcji rol agenta
i funkcjonariusza, czego o wasnoci ziemi powiedzie nie mo
na. Wasno ziemi wystpuje jako co pochodnego, gdy no
woczesna wasno ziemi jest w istocie wasnoci feudaln,
ktra jednak zmodernizowaa si wskutek wpywu wywiera
189
Rozdzia dziewity
nego na ni przez kapita; a wic w tej formie, ktr uzy
skaa w charakterze nowoczesnej wasnoci ziemi, jest ona
czym pochodnym, jest nastpstwem kapitalistycznego sposobu
produkcji. Okoliczno, e zjawisko to, tak jak ono istnieje
i uwidacznia si w nowoczesnym spoeczestwie, Ricardo roz
patruje rwnie jako co historycznie pierwotnego (gdy tym
czasem pan, panie Rodbertus, zamiast skupi uwag na nowo
czesnej formie, nie moe uwolni si od wspomnie obywate
la ziemskiego), stanowi jedno ze zudze, ktrym ulegaj eko
nomici buruazyjni, gdy chodzi o wszystkie prawa rzdzce
spoeczestwem buruazyjnym, uwaajc je za prawa natu
ry, a przeto take za prius historyczne.
||518| J ednake ju z pierwszego zdania przedmowy Ricar
da pan Rodbertus mg si przekona, e tam, gdzie chodzi
nie o warto produktu, lecz o sam produkt, mwi on o po
dziale caego gotowego produktu.
Produkt ziemi, a wic wszystko, co uzyskuje si z jej powierzchni
przez czne zastosowanie pracy, maszyn i kapitau, dzieli si midzy
trzy klasy spoeczne, a mianowicie midzy waciciela gruntu, posiadacza
funduszu, czyli kapitau niezbdnego do uprawy, i robotnikw, ktrych
praca grunt ten uprawia (,,Principles of political economy", przedmo
wa, I I I wyd., Londyn 1821).
I bezporednio potem Ricardo cignie dalej:
J ednake udzia w caym produkcie ziemi, przypadajcy kadej z tych
klas pod nazw renty, zysku i pacy, bdzie zupenie odmienny w r
nych stadiach rozwoju spoecznego (tame).
Chodzi tu o podzia tego whole produce [caego pro
duktu], a nie produktu fabrykacji albo produktu surowego.
Ale jeeli zakada si, e w whole produce jest dany, to
te w nim udziay s wycznie okrelane przez udziay, ktre
kady z udziaowcw ma w wartoci swego wasnego pro
duktu w obrbie kadej sfery produkcji. Warto ta moe
by przeksztacona i wyraona in a certain aliquot part of the
whole produce [w okrelonej odpowiedniej czci caego
190
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
produktu]. I dc w lady Adama Smitha, Ricardo myli si
tu pod tym tylko wzgldem, e zapomina, i the whole pro-
duce nie dzieli si in rent, profit and wages [na rent, zysk
i pac], lecz that part of it will be allotted in the shape of
Capital to one or some of these three classes [e cz jego
w postaci kapitau przypada w udziale jednej lub niekt
rym spord tych trzech klas],
Mgby Pan utrzymywa, i podobnie jak pi e rw o t n ie prawo rwnoci
zyskw z kapitau musiao tak bardzo obniy ceny produktw suro
wych, e renta gruntowa znika, a potem renta ta wskutek wzrostu cen
znw powstaa z rnicy plonw na gruntach bardziej i mniej urodzaj
nych, podobnie te i dzisiaj korzyci pynce z otrzymywania renty grun
towej obok zwykego zysku z kapitau powinny by dopty zachca
kapitalistw do stosowania kapitau, aby zagospodarowywa i melioro
wa nowe grunty, dopki wywoane przez to przepenienie rynkw nie
pocignie za sob tak znacznej obniki cen, e najbardziej niekorzystne
lokaty kapitau przestan przynosi rent gruntow. In n y m i sowy, r w
naoby si to stwi er dzeni u, e p r a w o r w n o c i z y s k w
Z k a p i t a u uchy aoby w s tosunku do p r o d u k t w surowych i n n e
p r a w o , w m y k t r e g o w a r t o p r o d u k t w o k r e
l a n a j e s t p r z e z w y d a t k o w a n p r a c , gdy tymczasem
wanie' Ricardo w pierwszym rozdziale swego dziea posuguje si
pierwszym prawem, aby udowodni drugie (R o d b e r tu s , tame, str. 174).
W samej rzeczy, panie Rodbertus! Prawo rwnoci zyskw
Z kapitau nie uchyla prawa, w myl ktrego warto pro
duktw okrelana jest przez wydatkowan prac. Uchyla
wszake przesank Ricarda, e przecitna cena produktw
rwna si ich wartoci. Ale znowu nie warto produktu
surowego obnia si do przecitnej ceny, lecz na odwrt.
Wskutek istnienia wasnoci ziemi produkt surowy korzysta
z takiego przywileju, e jego warto nie obnia si do pozio
mu przecitnej ceny. Gdyby jego warto rzeczywicie si
obniya - co byoby moliwe, mimo e zawieraaby pask
warto materiau - do poziomu przecitnej ceny towarw,
to renta gruntowa zniknaby. Te klasy gruntw, ktre possi-
bly [by moe] nie przynosz dzisiaj renty gruntowej, nie
191
Rozdzia dziewity
przynosz jej dlatego, e cena rynkowa ich produktw suro
wych rwna si ich wasnej przecitne) cenie i e wskutek
konkurencji bardziej urodzajnych klas gruntu trac przywilej,
ktrego moc produkt ich sprzedaje si wedug jego warto
ci.
Czy jest do pomylenia, e Zanim w ogle przystpiono do uprawy
ziemi, istnieli ju kapitalici, ktrzy otrzymywali zyski i lokowali swe
kapitay na zasadzie prawa rwnoci zyskw? (How very silly [C
za brednie]!) ...Przyznaj, e jeeli dzi z cywilizowanych krajw wy
rusza ekspedycja do ||519| nowego kraju, ktrego ziemi pug jeszcze
nie tkn, kiedy zamoniejsi uczestnicy tej ekspedycji wyposaeni s
w zasoby i narzdzia wytworzone przez star kultur - w kapita -
biedniejsi za towarzysz im majc nadziej, i suc zamoniejszym
otrzymywa bd wysok pac, to kapitalici bd uwaali wtedy, i
nadwyka, ktra pozostaje im ponad pac robotnikw, stanowi ich
zysk, zabieraj bowiem ze sob z kraju macierzystego istniejce z da
wien dawna rzeczy i pojcia (tame, str. 174/175).
Ot wanie tak, panie Rodbertus! Caa koncepcja Ricar
da ma sens jedynie przy przesance, e kapitalistyczny sposb
produkcji jest sposobem panujcym. Rzecz to dla samej spra
wy obojtna, jak Ricardo t przesank wyraa i czy popenia
przy tym historyczne hysteron proteron. Taka przesanka musi
si znale, a wic nie wolno, jak to pan robi, wprowadza
do rozwaa gospodarstwa chopskiego, ktre nie zna ksigo
woci kapitalistycznej i dlatego do wyoonego kapitau nie
zalicza nasion itp.! Niedorzeczno ta obcia nie Ricarda,
lecz Rodbertusa, ktry przypisuje Ricardowi pogld, e za
nim zaczto uprawia ziemi, istnieli ju kapitalici i robot
nicy (tame, str. 176).
Dopiero wtedy, kiedy... w spoeczestwie wytworzy si kapita
i znany sta si zysk z kapitau i zaczto go wypaca, miano, zdaniem...
Ricarda, przystpi do uprawy ziemi (tame, str. 178).
Co za brednie! Dopiero wtedy, kiedy kapitalista wcisn
si jako farmer midzy rolnika i waciciela ziemskiego -
192
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
bd w fen sposb, e dawny tenant [czynszownik] szalbier
stwami przedzierzgn si w kapitalist-farmera, bd te e
przemysowiec lokuje swj kapita nie w przemyle, lecz
w rolnictwie - dopiero wtedy rozpoczyna si oczywicie nie
uprawa ziemi w ogle, lecz wanie jej uprawa kapitali
styczna, ktra pod wzgldem formy i treci bardzo rni si
od wczeniejszych postaci gospodarowania na roli.
W kadym kraju wiksza cz ziemi bya ju o wiele wczeniej
wasnoci prywatn, zanim zaczto j uprawia; w kadym razie ju
o wiele wczeniej, zanim w przemyle uksztatowaa si stawka zysku
z kapitau (tame, str. 179).
Aby Rodbertus mg zrozumie pogldy Ricarda w tej spra
wie, powinien by by Anglikiem, a nie ziemianinem pomor
skim, i powinien orientowa si w historii of enclosure of
commons and waste land [ogradzania gruntw gminnych i le
cych odogiem]. Pan Rodbertus powouje si na Ameryk.
Pastwo sprzedaje tam ziemi
,,w parcelach dopiero osadnikom, oczywicie po niskiej cenie, ktra
jednak musi ju w kadym razie reprezentowa rent gruntow (tame,
str. 179/180).
Wcale nie. Cena ta tak samo nie stanowi renty gruntowej,
jak powszechny podatek przemysowy nie stanowiby renty
przemysowej albo jak w ogle jakikolwiek podatek nie sta
nowi renty.
Twierdz jednak, e podana w punkcie b przyczyna podnoszenia
si renty {wskutek wzrostu liczby ludnoci lub powikszenia iloci
Zastosowanej pracy} odnosi si przewanie do renty gruntowej, a nie
do zysku z kapitau. Zysk z kapitau nie moe nigdy wzrosn z tego
powodu, e wskutek zwikszenia wartoci produktu narodowego przy
niezmienionej produkcyjnoci, lecz zwikszonej sile wytwrczej (wzmo
onej liczbie ludnoci) nard otrzymuje wicej zysku z kapitau, gdy
ten Zwikszony zysk z kapitau przypada zawsze na kapita, ktry po-
193
Rozdzia dziewity
w i ks z y l j i w tym samym s t o s u n k u , i dlatego stawka zysku pozostaje
na dawnym poziomie (tame, stt. 184/185).
J est to bdny pogld. Ilo nieopaconej pracy dodatkowej
wzrasta, jeeli np. dodatkowy czas pracy wynosi 3, 4, 5 go
dzin zamiast 2 godzin. Wraz z powikszeniem iloci tej nie
opaconej pracy dodatkowej nie wzrasta ilo wyoonego ka
pitau; naprzd dlatego, e nie opaca si tej dalszej nadwy
ki pracy dodatkowej, nie wywouje ona zatem wyoenia ka
pitau; po wtre dlatego, e wykadanie rodkw na capital
fixe nie wzmaga si w takim samym stosunku, w jakim wzra
sta tu jego spoytkowanie. Nie powiksza si liczba wrze
cion itd. Oczywicie, zuywaj si one prdzej, lecz nie w ta
kim samym stosunku, w jakim zwiksza si ich spoytkowa
nie. A wic przy takiej samej produkcyjnoci wzrasta tu zysk,
wzrosa bowiem nie tylko warto dodatkowa, lecz take sto
pa wartoci dodatkowej. Ze wzgldu na warunki naturalne
nie jest to moliwe w rolnictwie. Z drugiej strony produkcyj
no atwo ulega zmianom wraz z powikszeniem wyoonego
kapitau. Chocia wykada si absolutnie duy kapita, to jed
nak wskutek oszczdnoci na warunkach produkcji nie jest on
stosunkowo tak wielki, pomijajc ju podzia pracy i maszyny.
Stopa zysku mogaby si zatem nawet wtedy podnie, kiedy
warto dodatkowa (nie tylko jej stopa) pozostaaby bez
zmiany.
||520| Zupenie bdne i pomorsko-ziemiaskie jest nast
pujce twierdzenie Rodbertusa:
By moe, i w cigu tych trzydziestu lat (od 1800 do 1830 r.)
wskutek parcelacji lub na w et wzicia p o d pug nowych gruntw powsta
o w ie l e nowych posiadoci i zwikszon rent gruntow dzielia si
wobec tego z w i k s z o n a liczba posiadaczy; renta ni e dz iel ia si jednak
w 1830 r. m i d z y w i ks z liczb morgw ni w 1800 r. ; owe nowe
dziaki, ktre teraz wyodrbniono albo wzito dopiero pod upraw,
wch o d z i y przedtem ca liczb morgw w s kad obszaru starszych grun
t w i wobec tego mniejsza renta gruntowa z 1800 r. w takim samym
stopniu u w zgldni a j e p r z y p o d z i a le i przyczynia si wtedy do okrele
194
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
nia wysokoci angielskiej renty gruntowej w ogle, jak w 1830 r. wik
sza renta (tame, str. 186).
Najlepszy z Pomorzan! Po c przekornie przenosisz wci
rodzime stosunki pruskie do Anglii? Anglik nie liczy w ten
sposb, e jeeli - jak byo w istocie (trzeba to sprawdzi)
trzy do czterech milionw akrw zostao od 1800 do 1830 r.
inclosed [ogrodzone], to te cztery miliony akrw byy
objte podziaem renty take przed 1830 r., take w 1800 r.
Owe cztery miliony akrw byy raczej waste land or commons
[gruntami nie uprawianymi albo ziemi gminn], ktre nie
przynosiy renty i do nikogo nie naleay.
J eeli Rodbertus, podobnie jak Carey (w inny jednak spo
sb), usiuje dowie Ricardowi, e najbardziej urodzajnej
ziemi przewanie nie brano w pierwszej kolejnoci pod pug,
z przyczyn fizycznych i innych, to Ricardo nie ma z tym nic
wsplnego. Najbardziej urodzajna ziemia jest za kadym
razem najbardziej urodzajna w danych warunkach produkcji.
Bardzo znaczna cz zarzutw, ktre Rodbertus stawia Ri
cardowi, bierze si std, e Rodbertus naiwnie identyfikuje
pomorskie i angielskie stosunki produkcyjne. Ricardo
zakada, e istnieje produkcja kapitalistyczna, ktrej odpo
wiednikiem, wszdzie tam, gdzie j wprowadzono, jak np.
w Anglii, jest oddzielenie kapitalistycznego farmera od waci
ciela ziemskiego. Rodbertus za rozpatruje stosunki, ktre sa
me przez si obce s kapitalistycznemu sposobowi produkcji
i do ktrych ten sposb produkcji doczono jedynie jako nad
budow. To, co pan Rodbertus mwi np. o pooeniu orod
kw gospodarki w zespoach gospodarczych, cakowicie od
powiada stosunkom pomorskim, ale nie stosunkom panujcym
w Anglii, w ktrej poczynajc od ostatnich lat dziesitkw
XVI wieku kapitalistyczny sposb produkcji coraz bardziej zy
skiwa na znaczeniu, asymilowa wszystkie istniejce warunki
i w rnych okresach zrwna po kolei z ziemi przesanki,
ktre stworzya historia - wsie, budynki i ludzi - aby kapi
taowi zapewni najprodukcyjniejsz lokat.
Tak samo bdne jest to, co Rodbertus mwi o lokowaniu
kapitau.
195
Rozdzia dziewity
Ricardo ogranicza rent gruntow do tego, co pici si wacicielowi
ziemi za uytkowanie pierwotnych, naturalnych i niezniszczalnych sil
gleby. Tym samym stwierdza on, e z renty gruntowej naley potrci
wszystko, co na obszarach znajdujcych si ju w uprawie musiano by
zapisa na dobro kapitau. J ednake rzecz oczywist jest, e z przy
chodu dziaki gruntu Ricardo nie moe nigdy zapisa na dobro kapitau
wicej, ni wynosz w sumie zwykle w kraju odsetki. W przeciwnym
bowiem razie musiaby zaoy, e w przebiegu ekonomicznego rozwoju
kraju istniej dwie odmienne stawki zysku, jedna - rolnicza, ktra
przynosiaby zysk wikszy od panujcego w fabrykacji, i druga - waci
wa dla fabrykacji; zaoenie to wywrcioby jednak cay system Ricarda
oparty na rwnoci stawki zysku (tame, str. 215/216).
Mamy tu znw prbk wyobrae waciwych ziemianinowi
pomorskiemu, ktry poycza sobie kapita, aby podnie ja
ko swej wasnoci ziemskiej, wobec czego, kierujc si wzgl
dami teoretycznymi i praktycznymi, chce paci swemu wie
rzycielowi tylko tyle, ile wynosz zwyke w kraju odsetki.
J ednake w Anglii sprawa przedstawia si inaczej. K apita,
ktry suy do ulepszenia jakoci gleby, wykada tam farmer,
farming-capitalist. Od tego kapitau, zupenie tak samo jak
od kapitau, ktry wykada on bezporednio na produkcj,
farmer chce mie nie zwyke w kraju odsetki, lecz zwyky
w kraju zysk. Nie wypoycza on wacicielowi ziemskiemu
kapitau, za ktry ten ma paci zwyke w kraju odsetki.
By moe, i sam on poycza kapita albo stosuje swj wasny
kapita dodatkowy, eby przynosi mu zwyky w kraju zysk
przemysowy, dwa co najmniej razy wikszy od zwykych
w kraju odsetek.
Zreszt Ricardo wie, podobnie jak wiedzia ju Anderson,
i mwi to na dodatek wyranie, e ||5211 sia produkcyjna
gleby, stworzona w ten sposb dziki kapitaowi, czy si
pniej w jedn cao z si naturaln gleby i dziki temu
powiksza rent. Rodbertus nic o tych sprawach nie wie i dla
tego plecie androny.
W swoim czasie daem ju zupenie prawidowe okrelenie
nowoczesnej wasnoci ziemi:
Renta w znaczeniu Ricardowskim to wasno ziemi w for
196
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
mie buruazyjnej, tzn. wasno feudalna, ktra podporzd
kowana zostaa warunkom produkcji buruazyjnej (Misre
de la Philosophie, Pary 1847, str. 156 [570-
Zamieciem ju tam tak rwnie suszn uwag:
Ricardo, ktry zakada, e produkcja buruazyjna jest
nieodzownym warunkiem istnienia renty, stosuje jednak po
jcie renty do wasnoci ziemi wszystkich epok i wszystkich
krajw. J est to bd wsplny wszystkim ekonomistom, ktrzy
stosunki produkcji buruazyjnej przedstawiaj jako kategorie
wieczne l58h
Susznie te zauwayem, e terres capitaux [ziemie-ka-
pitaiy] mona powiksza, jak wszelkie inne kapitay:
Ziemi-kapita mona powiksza zupenie tak samo, jak
wszystkie inne rodki produkcji. Nie dodaje si nic do jej
materii - mwic sowami Proudhona - lecz pomnaa si grun
ty, ktre su jako rodek produkcji. Aby powikszy ziemi-
kapita, wystarczy w grunty przeksztacone ju w rodek pro
dukcji woy nowe kapitay, nic nie dodajc do ziemi-materii,
czyli nie powikszajc obszaru gruntw 1**1.
Pozostaje nadal suszna podkrelona przeze mnie wtedy
rnica midzy przemysem i rolnictwem:
Przede wszystkim nie mona tutaj, jak w produkcji prze
mysowej, mnoy dowolnie narzdzi produkcji o takim sa
mym stopniu wydajnoci, czyli gruntw o takim samym stop
niu urodzajnoci. Nastpnie, w miar tego jak ludno wzrasta,
przechodzi si do uprawiania gruntw gorszego gatunku albo
do wkadania w ten sam grunt nowych kapitaw, stosunko
wo mniej wydajnych ni pierwsze i60].
Rodbertus mwi :
Musz jednak zwrci jeszcze uwag na inn okoliczno, ktra
wprawdzie o wiele bardziej stopniowo, ale za to o wiele czciej z gor
szych maszyn rolniczych robi lepsze 1811. J est ni cigle uprawianie tej
samej dziatki, byleby tylko wedug rozumnego systemu, bez uciekania
si do najmniejszej nawet nadzwyczajnej lokaty kapitau ([L isty
socjalne do von Kirchmanna, L ist trzeci...] str. 222).
197
Rozdzia dziewity
Mwi to ju Anderson. Uprawianie gruntu poprawia jego
jako.
[Cytuj w dalszym cigu Rodbertusa:]
Powinien by Pan dowie, e trudnica si rolnictwem ludno pra
cujca powikszya si z biegiem czasu w wikszym stosunku ni pro
dukcja rodkw wyywienia albo przynajmniej ni pozostaa cz ludno
ci danego kraju. J edynie z tego mogoby w sposb niezbity wynika,
e wraz z powikszaniem produkcji rolnej trzeba te wydatkowa na
ni coraz wicej pracy. Ale tu wanie Paskim tezom przeczy statysty
ka (tame, str. 274). Ba, moe si Pan nawet przekona o [niemal]
powszechnym panowaniu reguy, e im gciej kraj jest zaludniony, tym
stosunkowo mniej ludzi trudni si rolnictwem... Takie samo zjawisko
wystpuje, kiedy w danym kraju ronie liczba ludnoci: ta jej cz,
ktra nie trudni si rolnictwem, bdzie si niemal wszdzie stosunkowo
szybciej powikszaa (tame, str. 275).
J ednake nastpuje to po czci dlatego, e wicej gruntw
ornych przeksztaca si w pastwiska byda i owiec, po czci
wskutek tego, e tam gdzie skala produkcji jest wiksza, gdzie
istnieje wielkie rolnictwo, praca staje si wydajniejsza. Ale
take dlatego - a tej okolicznoci pan Rodbertus wcale nie
dostrzega - e znaczna cz ludnoci nierolniczej wspdziaa
z rolnictwem, dostarczajc mu wzrastajcy wraz z postpem
uprawy roli Capital constant, jak np. nawozy mineralne, na
siona zagraniczne, rnego rodzaju maszyny.
Wedug pana Rodbertusa (tame, str. 78)
obecnie (na Pomorzu) rolnik nie uwaa za kapita paszy dla zwie
rzt pocigowych uzyskanej we wasnym gospodarstwie.
||522| K apita sam w sobie, czyli w znaczeniu ekonomicznym, jest
produktem, ktry suy do dalszej produkcji... Ale w stosunku do szcze
glnego zysku, ktry powinien on przynosi, czyli w takim znaczeniu,
w jakim rozumiej go przedsibiorcy dzisiejsi, musi on, jeeli ma by
kapitaem, wystpowa jako makladti" (tame, str. 77).
J ednake pojcie nakad nie wymaga - jak to si zdaje
Rodbertusowi - aby produkt kupowano jako towar u kogo
198
Uwagi o dziejach odkrycia tzw. Ricardowskiego prawa
innego. J eeli pewna cz produktu nie zostaje sprzedana
w charakterze towaru, lecz wchodzi znowu do produkcji, to
wchodzi do niej jako towar. Najpierw ocenia si j jako
pienidz, a to jest dla kadego tym bardziej oczywiste, e
wszystkie te nakady rwnie i w rolnictwie znajduj si
jednoczenie na rynku jako towary - bydo, pasza, nawozy,
zboe siewne, nasiona wszelkiego rodzaju. Ale na Pomorzu
widocznie nie zalicza si tego do nakadw.
Warto poszczeglnych wynikw tych rnych odmian pracy (w
przemyle i w produkcji surowcw) nie stanowi jeszcze samego docho
du, ktry otrzymuje ich posiadacz, lecz dopiero skal do obliczenia tego
dochodu. Sam ten dochd, otrzymywany przez tego lub owego, jest
czci dochodu spoecznego, ktry powstaje jedynie dziki wspdzia
aniu pracy rolnictwa z prac fabrykacji i ktrego czci zatem powsta
j take jedynie za spraw tego wspdziaania (tame, str. 36).
Co mi z tego przyjdzie? Realizacja tej wartoci moe by
jedynie jej realizacj w wartoci uytkowej. Ale bynajmniej
nie o to tutaj chodzi. Prcz tego pojcie niezbdnej pacy ro
boczej zawiera ju wskazwk, ile wartoci wyobraaj owe
rodki utrzymania - produkty rolne i produkty przemyso
we - ktre niezbdne s do zachowania robotnika przy yciu.
Done with [No, i koniec z tym].
199

You might also like