You are on page 1of 215

Mario Puzo

Omert
Omert

Przeoy: Marek Fedyszak

Wydanie oryginalne: 2000


Wydanie polskie: 2003
Omert
Sycylijski kodeks honorowy, zabraniajcy informowania o
przestpstwach, uwaanych za wewntrzn spraw osb w
nie wmieszanych.

World Book Dictionary


Prolog

1967

W kamiennym miasteczku Castellammare del Golfo na Sycylii, zwrconym ku ciemnemu


Morzu rdziemnemu, lea na ou mierci wielki mafijny don. Vincenzo Zeno by
czowiekiem honoru, ktrego przez cae ycie kochano za sprawiedliwo i bezstronno w
wyrokach, pomoc potrzebujcym oraz nieubagane karanie tych, ktrzy omielili si
sprzeciwi jego woli.
Znajdowali si przy nim trzej jego dawni uczniowie, z ktrych kady sam zdoby pniej
wadz i saw: Raymonde Aprile z Nowego Jorku, Octavius Bianco z Palermo oraz Benito
Craxxi z Chicago. Kady by mu winien ostatni przysug.
Don Zeno by ostatnim z prawdziwych szefw mafii, ktrzy przez cae ycie hodowali
starym tradycjom. Wymusza opaty od wszystkich firm, nigdy jednak nie czerpa zyskw z
narkotykw ani prostytucji. Nigdy te biedak, ktry przyszed do jego domu po pienidze, nie
wyszed z pustymi rkami. Don Zeno naprawia niesprawiedliwoci prawa - najwyszy sdzia
na Sycylii mg wyda swoje orzeczenie, ale jeeli racja bya po twojej stronie, don Zeno
sprzeciwia si wyrokowi si wasnej woli i ora.
aden flirtujcy modzieniec nie mg zostawi na lodzie crki biednego wieniaka, nie
ryzykujc interwencji don Zena, ktry przekonywa go do zawarcia witego zwizku
maeskiego. aden bank nie mg wnie zastrzeenia hipotecznego wobec bezradnego
farmera, nie ryzykujc interwencji don Zena, ktry doprowadza wszystko do porzdku.
aden mody chopak akncy wyksztacenia uniwersyteckiego nie mg by go pozbawiony
z powodu braku pienidzy bd nawet uzdolnie. Jeeli byli zwizani z jego cosc, ich
marzenia si speniay. Prawa z Rzymu nie mogy usprawiedliwia sycylijskich tradycji i tutaj
nie miay znaczenia; don Zeno uniewaniby je bez wzgldu na koszt.
Lecz w ostatnich paru latach jego wpywy zaczy male, on sam za w chwili saboci
polubi mod dziewczyn, ktra urodzia wspaniaego chopca. Zmara przy porodzie, a
chopiec mia teraz dwa lata.
Stary don, wiedzc, e koniec jest blisko i e bez niego jego cosca zostanie starta na
proch przez potniejsze coski Corleonesich i Clericuziw, rozwaa przyszo syna.
Wezwa trzech przyjaci do swego oa boleci, poniewa mia do nich wan spraw i
prob, lecz najpierw podzikowa im za uprzejmo i szacunek, jakie okazali, przebywajc
tysice kilometrw. Powiedzia, e pragnie, aby jego may syn Astorre zosta zabrany w
bezpieczne miejsce i wychowany w innych warunkach, ale w tradycji czowieka honoru, jak
on sam.
- Mog umrze z czystym sumieniem - rzek, cho jego przyjaciele wiedzieli, e w swym
yciu zdecydowa o mierci setek ludzi - jeeli zapewni mojemu synowi bezpieczestwo. Bo
w tym dwulatku dostrzegam serce i dusz prawdziwego mafiosa, cech rzadk i zanikajc.
Wyjani, e jednego z nich wybierze do roli opiekuna tego niezwykego dziecka, a wraz
z podjciem tej odpowiedzialnoci przyjd wielkie nagrody.
- To dziwne - powiedzia don Zeno, spogldajc na nich zaspionym wzrokiem. -
Zgodnie z tradycj to wanie pierwszy syn jest prawdziwym mafiosem. Ale ja dopiero w
osiemdziesitym roku ycia mogem zici swoje marzenie. Nie jestem czowiekiem
przesdnym, ale gdybym by, mgbym sdzi, e to dziecko wyroso wprost z sycylijskiej
ziemi. Jego oczy s zielone jak oliwki, ktre pojawiaj si na moich najlepszych drzewach.
Ma rwnie sycylijsk wraliwo, jest romantyczny, muzykalny, radosny. Jeeli kto go
obrazi, nie zapomina, cho jest taki may. Trzeba nim jednak pokierowa.
- Czego wic yczysz sobie, don Zeno? - zapyta Craxxi. - Bo ja z przyjemnoci zabior
twoje dziecko i wychowam jak wasne.
Bianco z uraz niemal popatrzy na Craxxiego.
- Znam tego chopca od urodzenia. Nie jestem mu obcy. Bd go traktowa jak wasnego
syna.
Raymonde Aprile spojrza na don Zena, lecz nic nie rzek.
- A ty, Raymonde? - zapyta don Zeno.
- Jeeli wanie mnie wybierzesz, twj syn bdzie moim synem.
Don bra pod uwag trjk zacnych ludzi. Craxxiego z pewnoci uwaa za
najinteligentniejszego. Bianco z pewnoci by najbardziej ambitny i najgwatowniejszy.
Raymonde Aprile to czowiek bardziej powcigliwy i prawy, bardziej zamknity w sobie, ale
bezlitosny.
Don Zeno, umierajc, rozumia, e wanie Raymonde najbardziej z nich potrzebuje
dziecka. Najwicej skorzystaby na jego mioci i dopilnowa, eby jego syn nauczy si, jak
przey w zdradliwym wiecie.
Dugo milcza. W kocu rzek:
- Raymonde, bdziesz jego ojcem. A ja mog odpoczywa w pokoju.

Pogrzeb don Zena by godny cesarza. Wszyscy szefowie mafijnych rodzin na Sycylii,
czonkowie gabinetu z Rzymu, waciciele wielkich posiadoci ziemskich oraz setki
poddanych jego coski przybyli zoy hod zmaremu.
Na wysokim siedzeniu cignitego przez kare konie karawanu, majestatycznie, niczym
rzymski cesarz, jecha Astorre Zeno, dwuletni chopczyk o pomiennych oczach, ubrany w
czarny surdut i czarny toczek.
Naboestwo odprawi osobicie kardyna z Palermo.
- W chorobie i w zdrowiu, w nieszczciu i rozpaczy don Zeno pozosta dla wszystkich
prawdziwym przyjacielem - oznajmi dla przypomnienia, po czym z odpowiedni intonacj
przytoczy ostatnie sowa don Zena: Bogu siebie powierzam. On wybaczy mi moje grzechy,
albowiem codziennie staraem si by sprawiedliwy.
Tak wic Raymonde Aprile zabra Astorre Zeno do Ameryki i uczyni go czci wasnej
rodziny.
Rozdzia 1

1995

Gdy bliniacy Franky i Stace Sturzowie zajechali pod dom Heskowa, ujrzeli czterech
bardzo wysokich nastolatkw grajcych w koszykwk na maym przydomowym boisku.
Bracia wysiedli z potnego buicka. John Heskow wyszed im na spotkanie. By wysokim
mczyzn o gruszkowatych ksztatach. Rzadkie wosy zgrabnie okalay mu ysin na czubku
gowy, a mae bkitne oczy byszczay.
- W sam por - rzek. - Jest tu kto, kogo powinnicie pozna.
Mecz zosta przerwany. Heskow dumnie doda:
- To mj syn Jocko. - Najwyszy z nastolatkw wycign wielk rk do Frankyego.
- Hej, a moe zagralibycie z nami krtki mecz? - zaproponowa Franky.
Jocko popatrzy na dwch goci ojca. Mieli blisko szeciu stp wzrostu i wydawao si,
e s w dobrej formie. Obaj nosili koszulki polo od Ralpha Laurena - jeden czerwon, a drugi
zielon - oraz spodnie khaki i buty na kauczukowej podeszwie. Byli sympatycznie
wygldajcymi przystojnymi mczyznami o ostrych rysach twarzy, zastygych w wyrazie
wdzicznej pewnoci siebie. Rzucao si w oczy, e s brami, ale Jocko nie mg wiedzie,
i to bliniacy. Ocenia ich na niewiele ponad czterdzieci lat.
- Oczywicie - odpar z chopic yczliwoci.
Stace umiechn si szeroko.
- Wspaniale! Przejechalimy pi tysicy kilometrw i musimy si odpry.
Jocko skin na swych mierzcych grubo ponad sze stp kompanw i powiedzia:
- Zagram z nimi przeciwko wam trzem. - Poniewa by graczem znacznie lepszym od
nich, wydawao mu si, e to da szans znajomym ojca.
- Potraktujcie ich ulgowo - rzek John Heskow do chopakw. - To tylko starzy, le
prowadzcy si faceci.
By rodek grudniowego popoudnia, a powietrze dostatecznie chodne, by pobudzi
krenie krwi. Zimne, charakterystyczne dla Long Island, bladote wiato soca byskao
na szklanych dachach i cianach oranerii Heskowa, jego oficjalnego przedsibiorstwa.
Modzi kumple Jocka byli dobroduszni i grali tak, aby da fory starszym mczyznom.
Lecz nagle Franky i Stace zaczli miga obok nich, gotujc si do rzutw spod tablicy. Jocko
stan zdumiony szybkoci czterdziestolatkw; potem rezygnowali z rzutw i podawali pik
jemu. Nigdy nie rzucali spoza trumny. Wydawao si, e za punkt honoru stawiaj sobie
uwolnienie si zwodem do swobodnego rzutu spod tablicy.
Ich przeciwnicy zaczli wykorzystywa przewag wzrostu, eby obej obron starszych
mczyzn, ale do nieoczekiwanie zaliczali niewiele zbirek. W kocu jeden z chopcw
zdenerwowa si i mocno trci Frankyego okciem w twarz. Nagle chopak znalaz si na
ziemi, a Jocko, obserwujcy ca sytuacj, nie bardzo wiedzia, jak do tego doszo. Wtedy
jednak Stace trafi brata pik w gow i powiedzia:
- Daj spokj i graj, dupku jeden. - Franky pomg chopcu wsta, poklepa go po
poladkach i rzek:
- Przepraszam. - Grali jeszcze przez blisko pi minut, ale starsi mczyni byli ju
wyranie zmczeni i chopcy nie pozwalali im przechwyci piki. W kocu bracia dali za
wygran.
Heskow przynis im na boisko napoje gazowane, a nastolatkowie otoczyli Frankyego.
Mia charyzm i zademonstrowa profesjonalne umiejtnoci. Franky obj chopca, ktrego
przed chwil zwali z ng. Potem, gdy si rozstawali, posa im umiech wiatowca,
sympatycznie przyklejony do kanciastej twarzy.
- Przyjmijcie, panowie, par rad od starego wyjadacza. Nigdy nie dryblujcie, gdy mona
poda. Nigdy nie rezygnujcie z walki, gdy w czwartej kwarcie macie dwadziecia punktw
straty. I nigdy nie zadawajcie si z kobiet, ktra ma wicej ni jednego kota.
Chopcy wybuchnli miechem.
Franky i Stace ucisnli im rce i podzikowali za gr, po czym weszli z Heskowem do
adnego, okolonego zieleni domu.
- Dobrze gracie, panowie! - zawoa za nimi Jocko.
John Heskow zaprowadzi braci do przygotowanego dla nich pokoju na pitrze. Gdy
otworzy drzwi, wpuci ich do rodka i zamkn je za sob, zauwayli, e s grube i maj
porzdny zamek.
By to duy pokj, a waciwie apartament z azienk. Stay w nim dwa pojedyncze ka.
Heskow wiedzia, e bliniacy lubi spa w jednym pokoju. W kcie znajdowa si wielki
kufer. By opasany stalowymi tamami i zaopatrzony w cik metalow kdk. Heskow
otworzy j kluczem i gwatownie podnis wieko. Ukazao si kilka pistoletw, automatw i
skrzynek z amunicj, wygldajcych jak szereg czarnych figur geometrycznych.
- Czy to wystarczy? - zapyta Heskow.
- Nie ma tumikw - stwierdzi Franky.
- Do tej roboty nie bd wam potrzebne.
- To dobrze - odpar Stace. - Nie znosz tumikw. Z tumikiem nie umiem w nic trafi.
- Okay. Wecie prysznic i rozgocie si, a ja pozbd si chopcw i ugotuj kolacj. Co
sdzicie o moim synu?
- Bardzo miy chopiec - odpar Franky.
- A jak si wam podoba jego gra? - zapyta gospodarz z rumiecem dumy, dziki ktremu
jeszcze bardziej przypomina dojrza gruszk.
- Nadzwyczajna - stwierdzi Franky.
- A ty, Stace, co o niej sdzisz?
- Niesamowita.
- Ma stypendium do Villanovy - rzek Heskow. - I otwart drog do NBA.

Gdy bliniacy zeszli do salonu, Heskow ju czeka z kolacj. Przyrzdzi cielcin saut z
grzybami i wielk iloci zielonej saaty. Czerwone wino stao na stole.
Zasiedli we trjk do posiku. Byli starymi przyjacimi i znali swoje yciorysy. Heskow
od trzynastu lat by rozwiedziony. Jego eksona i Jocko mieszkali kilka kilometrw na
zachd, w Babylon. Lecz syn stale go odwiedza, a Heskow pozostawa wiernym i
kochajcym ojcem.
- Mielicie przyjecha jutro rano. Gdybym wiedzia, e zjawicie si dzisiaj, pozbybym
si dzieciaka. Po waszym telefonie nie mogem ju wyrzuci go razem z jego kumplami.
- Nic si nie stao - uspokoi go Frank. - To bez znaczenia.
- Dobrze sobie z nimi radzilicie - zauway Heskow. - Nigdy nie zastanawiacie si, czy
nie zrobilibycie kariery wrd zawodowcw?
- Nie - odpar Stace. - Bylimy za niscy, tylko sze stp. Asfalty byy dla nas za wysokie.
- Nie mw takich rzeczy przy chopaku - rzek przeraony Heskow. - On musi z nimi
gra.
- Ale nie - achn si Stace. - Nigdy bym tego nie zrobi.
Heskow odpry si i wypi may yk wina. Zawsze lubi pracowa z brami Sturzo. Obaj
byli tacy towarzyscy, nigdy nie robili si nieprzyjemni, jak wikszo mtw, z ktrymi
musia mie do czynienia. Poruszali si w wiecie ze swobod, ktra odzwierciedlaa
swobod w ich wzajemnych braterskich stosunkach. Czuli si bezpiecznie i przyjemnie
promienieli tym uczuciem. Caa trjka jada powoli i niedbale. Heskow dokada na talerze
prosto z patelni.
- Zawsze chciaem ci zapyta, dlaczego zmienie nazwisko - wyzna Franky.
- To byo dawno temu - odpar Heskow. - Nie wstydziem si, e jestem Wochem, ale
wiesz, wygldam jak jaki Szwab. Blond wosy, bkitne oczy, no i ten nos. Moje woskie
nazwisko wydawao si naprawd podejrzane.
Obaj rozemiali si; ich miech by swobodny, wyrozumiay. Wiedzieli, e e jak pies,
ale to im nie przeszkadzao.
Gdy zjedli saat, Heskow przynis wieo zaparzone podwjne espresso i wycign
talerz z woskimi ciastami. Zaproponowa cygara, ale odmwili. Byli wierni swoim marlboro,
ktre pasoway do ich wyrazistych jak z westernu twarzy.
- Czas przej do interesw - rzek Stace. - To musi by dua robota, bo inaczej po co
mielibymy przejeda pi tysicy pieprzonych kilometrw? Moglimy polecie
samolotem.
- Nie byo tak le - wtrci Franky. - Podobao mi si. Zobaczylimy Ameryk na wasne
oczy. Dobrze si bawilimy. Ludzie w maych miastach byli wspaniali.
- Nadzwyczajni - przyzna Stace. - Ale mimo wszystko to szmat drogi.
- Nie chciaem zostawia adnych ladw na lotniskach, to pierwsze miejsce, jakie
sprawdzaj - wyjani Heskow. - A bdzie gorco. Wam, chopaki, to nie przeszkadza?
- Mnie ani troch - rzek Stace. - No wic kto to, kurwa, jest?
- Don Raymonde Aprile - rzek Heskow i mwic to omal nie udawi si kaw.
Zapada duga cisza i wtedy po raz pierwszy Heskow wychwyci chd mierci, ktrym
potrafili emanowa bliniacy.
- Kazae si nam tuc taki kawa drogi, eby zaproponowa t robot? - zapyta spokojnie
Franky.
Stace umiechn si do gospodarza i powiedzia:
- John, znajomo z tob bya bardzo mia. A teraz po prostu zapa nam za umiercenie
pomysu i spadamy. - Obaj bracia rozemiali si z tego drobnego artu, ale Heskow go nie
zrozumia.
Jeden z przyjaci Frankyego w Los Angeles, niezaleny publicysta, tumaczy kiedy
bliniakom, e cho magazyn moe mu pokry koszty napisania artykuu, wcale nie musi go
kupi. Po prostu zapaci drobn cz uzgodnionego honorarium, by umierci tekst.
Bliniacy przyswoili sobie ten zwyczaj. Liczyli za samo wysuchanie propozycji. W tym
wypadku, z powodu dugiej podry i wcignicia ich obu, zapata za umiercenie pomysu
wynosia dwadziecia tysicy.
Zadaniem Heskowa byo jednak przekonanie ich do przyjcia zlecenia.
- Don od trzech lat jest na emeryturze - powiedzia. - Wszyscy jego dawni znajomi siedz
w wizieniu. On ju nie ma adnej wadzy. Jedynym czowiekiem, ktry mgby nam
przysporzy kopotw, jest Timmona Portella, ale tego nie uczyni. Zarobicie milion dolcw,
poow po robocie, a drug za rok. Ale przez ten czas nie moecie rzuca si w oczy.
Wszystko jest przygotowane. Wy musicie tylko pocign za spust.
- Milion dolarw - zauway Stace - To kupa forsy.
- Mj klient wie, e sprztnicie don Aprilego to spory wyczyn. Potrzebuje najlepszego
wsparcia. Opanowanych strzelcw i cichych, dojrzaych wsplnikw. A wy jestecie po
prostu najlepsi - wyjani Heskow.
- I niewielu jest goci, ktrzy zaryzykowaliby w ten sposb - doda Franky.
- Owszem - potwierdzi Stace. - Musisz z tym y przez reszt swoich dni. Pocig, plus
gliny i agenci federalni.
- Przysigam wam, e t spraw zajmie si tylko paru nowojorskich policjantw, a FBI
nie bdzie ingerowa - powiedzia Heskow.
- A dawni przyjaciele? - zapyta Stace.
- Nieboszczycy nie maj przyjaci. - Heskow zawaha si przez chwil. - Don wycofa
si trzy lata temu, zerwa wszelkie kontakty. Nie ma si czego obawia.
- Czy to nie zabawne? We wszystkich naszych transakcjach zawsze nam mwi, e nie
ma si czego obawia - rzek Franky do brata.
Stace rozemia si.
- To dlatego, e nie s strzelcami. John, jeste starym przyjacielem. Ufamy ci, ale jeeli
si mylisz? Kady moe si myli. A jeli don nadal ma przyjaci? Przecie wiesz, jak on
dziaa. Bez litoci. Nie zostaniemy po prostu zabici. Ukrzyuj nas. Najpierw spdzimy par
godzin w piekle. W dodatku na mocy jego prawa zagroone s nasze rodziny. To oznacza, e
twj syn rwnie. W grobie nie bdzie mg gra w NBA. Moe powinnimy si dowiedzie,
kto za to paci.
Heskow pochyli si ku nim, jego jasna skra przybraa purpurowy kolor, jakby si
zarumieni.
- Wiecie, e tego nie mog wam powiedzie. Jestem tylko porednikiem. I mylaem o
caym tym gwnie. Uwaacie, e jestem takim pieprzonym idiot? Kto nie zna don Aprilego?
Ale on jest teraz bezbronny. Zapewniono mnie o tym na najwyszych szczeblach. Policja
bdzie tylko udawa, e co robi. FBI nie moe sobie pozwoli na ledztwo. A szefowie mafii
nie bd si wtrca. Wos nie spadnie nam z gowy.
- Nigdy mi si nie nio, e don Aprile bdzie jednym z moich celw - stwierdzi Franky.
Taki czyn porusza go. Zabi czowieka, ktry wzbudza taki strach i szacunek w swoim
wiecie.
- Franky, to nie jest mecz koszykwki. W razie przegranej nie bdzie tak, e podajemy
sobie rce i schodzimy z boiska - przestrzeg Stace.
- Stace, chodzi o milion dolcw. A John nigdy nas nie wpuci w maliny. Zdecydujmy si
na to.
Stace czu, jak ronie ich podniecenie. Psiakrew! On i Franky potrafiliby zadba o swoje
bezpieczestwo. Ostatecznie chodzio o milion dolarw. Prawd powiedziawszy, Stace by
bardziej wyrachowany, bardziej interesowny i ten milion go podnieci.
- W porzdku - rzek - wchodzimy w to. Ale niech Bg zlituje si nad naszymi duszami,
jeeli si mylisz. - Kiedy by ministrantem.
- A jeli don jest pod nadzorem FBI? Mamy si tym martwi? - zapyta Franky.
- Nie - odpar Heskow. - Gdy wszyscy jego dawni przyjaciele trafili do mamra, don
wycofa si jak dentelmen. FBI docenio ten gest. Dali mu spokj. Rcz za to. A teraz
pozwlcie, e przedstawi wam plan.
Wyjanienie zajo mu p godziny. Bliniacy suchali.
- Kiedy? - zapyta w kocu Stace.
- W niedziel rano. Przez pierwsze dwa dni zostajecie tutaj. Pniej odlatujecie
prywatnym samolotem z Newark.
- Musimy mie bardzo dobrego kierowc - powiedzia Stace. - Kogo wyjtkowego.
- Ja poprowadz - rzek Heskow, potem za, niemal usprawiedliwiajco doda: - To
bardzo dua wypata.

Przez nastpne dni Heskow opiekowa si brami Sturzo, gotujc im posiki i zaatwiajc
sprawunki. Trudno byo zrobi na nim wraenie, ale Sturzowie czasami mrozili mu serce.
Przypominali mije, stale mieli si na bacznoci, a mimo to byli sympatyczni i nawet
pomagali mu pielgnowa kwiaty w oranerii.
Tu przed kolacj bracia grali w koszykwk jeden na jednego i Heskow jak urzeczony
patrzy, gdy ich ciaa ocieray si o siebie niczym we. Franky by szybszy i mia
nadzwyczaj celny rzut. Stace nie by taki dobry, ale przejawia wicej sprytu. Heskow
pomyla, e to wanie Franky mgby dosta si do NBA. Ale tutaj nie chodzio o mecz
koszykwki. W naprawd krytycznej sytuacji strzelcem musiaby by Stace. On wystpiby w
gwnej roli.
Rozdzia 2

Z wielkiego nalotu na rodziny mafijne w Nowym Jorku w latach dziewidziesitych


ocalao tylko dwch mafiosw. Don Raymonde Aprile, najpotniejszy i wzbudzajcy
najwikszy strach, wyszed nietknity. Drugi ocalay, don Timmona Portella, ktry niemal
dorwnywa mu potg, lecz by znacznie poledniejszym czowiekiem, unikn kary przez,
jak si wydawao, czysty przypadek.
Lecz przyszo bya jasna. Wobec ustaw o gangsterskich organizacjach przestpczych
(RICO), tak niedemokratycznie wprowadzonych w 1970 roku, gorliwoci zespow ledczych
FBI oraz umiercenia wiary w omert wrd onierzy amerykaskiej mafii, don Raymonde
Aprile zrozumia, e nadszed czas, by z wdzikiem zej ze sceny.
Don rzdzi sw Rodzin przez trzydzieci lat i by teraz legend. Wychowany na Sycylii,
nie mia faszywych wyobrae o sobie ani wyniosej arogancji szefw mafii urodzonych w
Ameryce. W rzeczywistoci stanowi wcielenie pierwotnych cech Sycylijczykw z XIX
wieku, ktrzy rzdzili miastami i wioskami dziki osobistej charyzmie, poczuciu honoru oraz
nieubaganemu i ostatecznemu osdzaniu kadego podejrzanego o wrogie zamiary. Dowid
rwnie, e dorwnuje tym dawnym bohaterom talentem strategicznym.
Obecnie, w wieku szedziesiciu dwch lat, wid uporzdkowane ycie. Pozby si
wrogw i wypenia obowizki przyjaciela i ojca. Z czystym sumieniem mg si cieszy
staroci, odseparowa od zwad swego wiata i wej w stosowniejsz rol nobliwego
bankiera i filaru spoeczestwa.
Troje jego dzieci skryo si bezpiecznie za parawanem udanych i uczciwych karier
zawodowych. Najstarszy syn Valerius, obecnie czterdziestoletni, majcy on i dzieci, by
pukownikiem w armii Stanw Zjednoczonych i wykada w West Point. O jego karierze
zadecydowaa niemiao w dziecistwie. Don zapewni mu miejsce w szkole kadetw w
West Point, eby naprawi t wad jego charakteru.
Drugi syn, Marcantonio, wczenie, bo w wieku trzydziestu omiu lat zosta - zapewne
wskutek jakiej tajemniczej zmiany w ukadzie genw - dyrektorem krajowej stacji TV. Jako
chopiec by markotny i y w wiecie fikcji, ojciec zatem sdzi, e nie podoa on adnemu
powanemu przedsiwziciu. Teraz czsto pojawia si w gazetach jako twrczy wizjoner, co
sprawiao don Aprilemu przyjemno, ale go nie przekonywao. Ostatecznie by ojcem
chopca. Czy nie zna go najlepiej?
Crk don Raymonde, Nicole, w dziecistwie nazywano czule Nikki, ale na jej wasne
danie w wieku lat szeciu zaczto zwraca si do niej penym imieniem. J lubi najbardziej
ze swoich dzieci. Miaa trzydzieci dwa lata, bya penomocnikiem prawnym spek,
feministk oraz adwokatem pro bono tych biednych i zrozpaczonych przestpcw, ktrzy
inaczej nie mogliby sobie pozwoli na odpowiedni obron prawn. Szczeglnie skutecznie
ratowaa mordercw od krzesa elektrycznego, zabjczynie mw od zamknicia w
wizieniu, a notorycznych gwacicieli od wyrokw doywocia. Bezwzgldnie sprzeciwiaa si
karze mierci, wierzya w resocjalizacj kadego kryminalisty i bya surowym krytykiem
struktury gospodarczej Stanw Zjednoczonych. Sdzia, e kraj tak bogaty jak Ameryka nie
powinien by obojtny na los biednych, bez wzgldu na ich wady. Przy tym wszystkim
Nicole bya bardzo wprawnym i twardym negocjatorem reprezentujcym interesy spek,
kobiet imponujc i energiczn. Don nie zgadza si z ni w niczym.
Jeli chodzi o Astorre, to nalea do jego rodziny i by mu najbliszy jako tytularny
bratanek. A pozostaym wydawa si rodzonym bratem, z uwagi na sw wielk ywotno i
urok. Od drugiego do szesnastego roku ycia - a do emigracji na Sycyli przed jedenastoma
laty - by ich serdecznym, ukochanym najmodszym braciszkiem.

Don starannie zaplanowa wasn emerytur. Rozdzieli swoje imperium, eby zjedna
sobie potencjalnych wrogw, ale rwnie zoy danin lojalnym przyjacioom, wiedzc, e
wdziczno jest najmniej trwa z cnt i stale trzeba dawa nowe prezenty. Zadba zwaszcza
o ugaskanie Timmony Portelli, niebezpiecznego z powodu swoich dziwactw i zamiowania
do niepotrzebnych czasem morderstw.
To, w jaki sposb Timmonie Portelli udao si uj cao z nalotu FBI w latach
dziewidziesitych, stanowio dla wszystkich zagadk. Urodzi si w Ameryce i brakowao
mu wyrafinowania, by czowiekiem nieostronym i niepohamowanym, o wybuchowym
usposobieniu. Mia ogromny brzuch i ubiera si jak palermeski picciotto, mody uczcy si
rzemiosa zabjca, barwnie i w jedwabie. Jego potga opieraa si na dystrybucji zakazanych
narkotykw. Nigdy si nie oeni i w wieku pidziesiciu lat wci by nierozwanym
kobieciarzem. Prawdziw mio okazywa tylko modszemu bratu Bruno, ktry sprawia
wraenie nieco opnionego w rozwoju, ale by rwnie brutalny jak starszy brat.
Don Aprile nigdy nie ufa Portelli i rzadko robi z nim interesy. Ten czowiek by
niebezpieczny z powodu braku charakteru, naleao go wic uczyni nieszkodliwym. Wezwa
Timmon Portell na spotkanie.
Mafioso przyby z bratem. Aprile przyj ich ze zwyk u niego kurtuazj, ale szybko
przystpi do rzeczy.
- Mj drogi Timmono. Wycofuj si ze wszystkich interesw z wyjtkiem moich bankw.
Teraz znajdziesz si na widoku publicznym i musisz by ostrony. Gdyby kiedy
potrzebowa rady, zwr si do mnie, bo nawet na emeryturze nie bd zupenie pozbawiony
moliwoci.
Bruno - maa kopia zwalistego Timmony - w ktrym sawa don Aprilego wzbudzaa lk,
umiechn si z zadowoleniem na myl o tym, jak szanowany jest jego starszy brat. Lecz
Timmona znacznie lepiej zrozumia te sowa. Wiedzia, e don Aprile go ostrzega.
Skin z uszanowaniem gow i odpar:
- Zawsze najlepiej z nas wszystkich oceniae sytuacj. I szanuj twoj decyzj. Moesz
liczy na moj przyja.
- Bardzo dobrze - rzek don. - A teraz prosz, by w nagrod przyj t oto przestrog.
Ten Cilke z FBI to bardzo przebiegy czowiek. Nie ufaj mu w aden sposb. Jest upojony
sukcesem, a ty bdziesz jego nastpnym celem.
- Ale ciebie i mnie nie dosta, mimo e doprowadzi do upadku wszystkich naszych
przyjaci - zauway Timmona. - Nie boj si go, ale dzikuj za ostrzeenie.
Wypili ceremonialnego drinka i bracia Portella wyszli. W samochodzie Bruno
powiedzia:
- C za wspaniay czowiek.
- Tak - potwierdzi Timmona. - By wspaniaym czowiekiem.
Jeli chodzi o don Aprilego, by zadowolony. Widzia trwog w oczach Timmony i mia
pewno, e nie bdzie ju wicej stanowi zagroenia.

Don Aprile poprosi Kurta Cilkego, szefa FBI w Nowym Jorku, o spotkanie na osobnoci.
Z zaskoczeniem stwierdzi, e w duchu podziwia tego czowieka. Cilke posa wikszo
mafijnych bossw ze Wschodniego Wybrzea za kratki i niemal cakowicie rozbi ich potg.
Don Raymonde Aprile wymkn si Cilkemu, gdy zna tosamo jego tajnego
informatora, ktry umoliwi mu odniesienie sukcesu. Ale jeszcze bardziej podziwia Cilkego
za to, e zawsze gra czysto, nigdy nie prbowa niczego knu ani stosowa zmasowanych
szykan, nigdy nie nadawa rozgosu powizaniom rodzinnym jego dzieci. Don Aprile uzna
teraz, e naley go ostrzec.

Spotkanie odbyo si w wiejskim domu dona w Montauk. Cilke musia przyjecha sam - z
pogwaceniem zasad Biura. Dyrektor FBI zaaprobowa to osobicie, ale nalega, by Cilke
wykorzysta specjalne urzdzenie nagrywajce, wszczepione w ciao poniej klatki
piersiowej, ktrego nie byoby wida na tuowiu; byo znane wycznie specjalistom, a jego
produkcja odbywaa si pod cisym nadzorem. Cilke zdawa sobie spraw, e prawdziwym
celem podsuchu jest zarejestrowanie tego, co on sam powie don Aprilemu.
Spotkali si w zociste padziernikowe popoudnie na werandzie domu. Cilkemu nie
udao si go spenetrowa za pomoc urzdzenia podsuchowego, a sdzia zakaza staego
nadzoru. Tego dnia Cilke nie zosta przeszukany przez ludzi dona. Zaskoczyo go to.
Najwyraniej don Raymonde Aprile nie zamierza skada mu nieuczciwej propozycji.
Jak zwykle zosta zaskoczony, a nawet troch zaniepokojony wraeniem, jakie robi na
nim ten czowiek. Mimo wiadomoci, e potrafi on zleci sto morderstw i zama ogromn
liczb praw, Cilke nie potrafi go znienawidzi. A przecie uwaa takich ludzi za wcielenie
za, nienawidzi ich za niszczenie gmachu cywilizacji.
Don Aprile ubrany by w ciemny garnitur, ciemny krawat i bia koszul. Jego twarz,
naznaczona delikatnymi zmarszczkami cnotliwego czowieka, miaa powany a zarazem
wyrozumiay wyraz. Cilke zastanawia si, jak tak litociwa twarz moe nalee do kogo tak
bezlitosnego.
Don przez delikatno nie wycign doni do ucisku, nie chcc krpowa swego gocia.
Ruchem rki poprosi go, eby usiad, i ukoni si na powitanie.
- Postanowiem odda siebie i moj rodzin pod pask opiek - to znaczy opiek
spoeczestwa - powiedzia.
Cilke zdumia si. Co u licha ten starzec mia na myli?
- W cigu ostatnich dwudziestu lat sta si pan moim wrogiem. ciga mnie pan. Ale
byem panu wdziczny za stosowanie regu uczciwej gry. Nigdy nie prbowa pan
spreparowa dowodw ani zachca do krzywoprzysistwa przeciwko mnie. Wpakowa pan
do wizienia prawie wszystkich moich przyjaci i usiowa zrobi to samo ze mn.
Cilke umiechn si i rzek:
- Nadal prbuj.
Don z uznaniem skin gow.
- Pozbyem si wszystkiego, co podejrzane, z wyjtkiem paru bankw, brany z
pewnoci godnej szacunku. Poddaem si opiece waszego spoeczestwa. W zamian speni
wobec niego swj obowizek. Moe pan mi to znacznie uatwi, jeeli nie bdzie mnie pan
ciga. Nie ma ju bowiem takiej potrzeby.
Cilke wzruszy ramionami.
- To Biuro decyduje. cigaem pana tak dugo. Czemu miabym teraz przesta? Moe mi
si poszczci.
Twarz don Aprilego staa si jeszcze bardziej powana i zmczona.
- Mam dla pana co w zamian. Na moj decyzj wpyny paskie olbrzymie sukcesy z
paru minionych lat. Rzecz jednak w tym, e znam pana cennego informatora, wiem, kim jest.
I jeszcze nikomu nie powiedziaem.
Cilke zawaha si tylko na par sekund, zanim beznamitnie odpar:
- Nie mam takiego informatora. A poza tym nie ja decyduj, tylko Biuro. Tak wic
zmarnowa pan mj czas.
- Nie, nie - zastrzeg don. - Ja nie usiuj zdoby przewagi, tylko doprowadzi do ugody.
Prosz mi pozwoli, przez wzgld na mj wiek, bym powiedzia panu, czego si w yciu
nauczyem. Niech pan nie korzysta z wadzy dlatego, e jest to panu na rk. I niech pan nie
daje si ponie pewnoci zwycistwa, gdy paski umys podpowiada, e istnieje choby cie
ryzyka zapowiadajcego tragedi. Prosz pamita, e teraz uwaam pana za przyjaciela, nie
wroga, i pomyle, co ma pan do zyskania lub stracenia, odrzucajc t propozycj.
- Jeeli naprawd si pan wycofa, na co mi paska przyja? - zapyta z umiechem
Cilke.
- Zyska pan moj yczliwo. Jest co warta nawet ze strony najskromniejszego z ludzi.

Pniej Cilke odtworzy nagranie rozmowy Billowi Boxtonowi, swemu zastpcy, ktry
zapyta:
- O co u diaba w tym wszystkim chodzio?
- Tego musisz si nauczy. Aprile informowa mnie, e nie jest cakowicie bezbronny, e
nie spuszcza mnie z oka.
- Co za brednie - achn si Boxton. - Nie mog tkn agenta federalnego.
- To prawda. Wanie dlatego nie dawaem mu spokoju, bez wzgldu na to, czy si
wycofa, czy nie. Jestem jednak ostrony. Nie moemy mie cakowitej pewnoci...

Przestudiowawszy dzieje najbardziej szanowanych rodw w Ameryce, owych zbjeckich


baronw, ktrzy bezlitonie gromadzili swoje fortuny, amic prawa i nakazy etyki ludzkiej
spoecznoci, don Aprile sta si, podobnie jak oni, dobroczyc wszystkich ludzi. Jak oni,
mia swoje imperium - by wacicielem dziesiciu bankw w najwikszych miastach wiata.
Szczodrze oy zatem na budow przytuku dla ubogich. I wspiera nauki humanistyczne. Na
Uniwersytecie Columbia utworzy katedr bada nad renesansem.
To prawda, e Yale i Harvard nie przyjy jego dwudziestu milionw dolarw na burs
imienia Krzysztofa Kolumba, ktry wwczas cieszy si z saw w krgach intelektualnych.
Uniwersytet Yale zaproponowa jednak, e przyjmie pienidze i nazwie burs imieniem Sacca
i Vanzettiego, ale don Aprilego nie interesowali Sacco i Vanzetti. Gardzi mczennikami.
Czowiek mniejszego formatu poczuby si uraony i tai w sobie al, ale nie Raymonde
Aprile. Po prostu da te pienidze Kocioowi katolickiemu na codzienne msze, odprawiane z
udziaem chru, za sw on, od dwudziestu lat przebywajc w niebie.
Podarowa milion dolarw Stowarzyszeniu Dobroczynnemu Policji Nowojorskiej i
jeszcze jeden milion towarzystwu na rzecz ochrony nielegalnych imigrantw. Przez trzy lata
po przejciu na emerytur obsypywa wiat dobrodziejstwami. Jego portfel by otwarty dla
wszystkich prb z wyjtkiem jednej. Odmwi baganiom swej crki Nicole o wsparcie
Kampanii Przeciwko Karze mierci - jej krucjaty zmierzajcej do wstrzymania kary gwnej.
Zdumiewajce, jak trzy lata dobrych uczynkw i szczodrobliwoci potrafi niemal
cakowicie zatrze w pamici trzydziestoletni z saw sprawcy bezlitosnych czynw. Lecz
wielcy ludzie kupuj przekonanie o wasnej yczliwoci i bezinteresownoci oraz
przebaczenie pacc zdrad przyjaci i wykonywaniem wyrokw mierci. Rwnie don
Aprile przejawia t powszechn sabo.
By bowiem czowiekiem yjcym wedug cisych zasad wasnej osobliwej moralnoci.
Jego kodeks postpowania zapewni mu szacunek na ponad trzydzieci lat i wzbudzi
niezwyky strach, ktry lea u podstaw jego potgi. Naczeln zasad owego kodeksu
stanowi cakowity brak litoci.
Nie wynika on z jakiego wrodzonego okruciestwa, jakiego psychopatycznego
pragnienia sprawiania blu, lecz z bezwzgldnego przekonania, e ludzie zawsze odmawiaj
posuszestwa. Nawet Lucyfer, anio, zbuntowa si przeciwko Bogu i zosta strcony z
niebios.
Tak wic ambitny osobnik walczcy o wadz nie mia innego wyjcia. Oczywicie,
stosowano perswazj, robiono pewne ustpstwa na rzecz korzyci wasnej innego czowieka.
Tak nakazywa rozsdek. Ale jeeli wszystko to zawodzio, pozostawao jedynie karanie
mierci. Nigdy nie pojawiay si groby innych kar, bo to mogoby zachca do odwetu. Po
prostu wygnanie z tej ziemskiej sfery, by nie trzeba byo si ju wicej liczy z ukaranymi.
Zdrada wyrzdzaa najwiksze szkody. Cierpiaa rodzina zdrajcy, krg jego przyjaci,
cay jego wiat obraca si w ruin. Wielu jest bowiem miaych, dumnych ludzi gotowych
ryzykowa ycie dla wasnej korzyci, ale i oni dobrze by si zastanowili, zanim naraziliby
swoich ukochanych. I w ten sposb don Aprile wzbudza wielki postrach. Wola szczodre
obdarowywanie dobrami doczesnymi, by zdoby, mniej ju potrzebn, mio.
Trzeba jednak powiedzie, e rwnie bezlitosny by wobec siebie. Obdarzony ogromn
wadz, nie potrafi zapobiec mierci swej modej ony, ktra urodzia mu troje dzieci.
Umieraa powoln i straszn mierci na raka, a on opiekowa si ni przez sze miesicy.
Doszed wwczas do przekonania, e to ona ponosi kar za wszystkie miertelne grzechy,
ktre popeni, sam zada wic sobie pokut: nigdy nie oeni si powtrnie. Wyprawi dzieci z
domu, by uczyy si zwyczajw funkcjonujcego zgodnie z prawem spoeczestwa i nie
dorastay w jego wiecie, tak penym nienawici i niebezpieczestw. Pomoe im znale
wasn drog, ale nigdy nie zostan wcignite w jego dziaalno. Z wielkim smutkiem
postanowi, e nigdy nie pozna istoty ojcostwa.
Tak wic postara si, by troje jego dzieci - dziewczynk Nicole oraz dwch chopcw
Valeriusa i Marcantonia - posano do prywatnych szk z internatem. Nie dopuszcza ich do
sekretw swego ycia osobistego. Przyjeday do domu na wakacje, podczas ktrych don
Aprile gra rol kochajcego, lecz penego rezerwy ojca, nigdy jednak nie stay si czci
jego wiata.
Mimo wszystko dzieci kochay go, cho zdaway sobie spraw z jego zej sawy. Nigdy
nie rozmawiay o tym midzy sob. Bya to jedna z tych rodzinnych tajemnic, ktra nie
stanowia tajemnicy.
Nikt nie mg nazwa don Aprilego czowiekiem sentymentalnym. Mia bardzo niewielu
przyjaci, nie trzyma zwierzt domowych, a spotka witecznych i towarzyskich w
wikszym gronie unika, jak mg. Tylko raz, przed wielu laty, dokona aktu litoci, ktry
zdumia jego kolegw w Ameryce.
Gdy powrci z Sycylii z maym Astorre, stwierdzi, e ukochana ona umiera na raka, a
trjka dzieci jest zrozpaczona. Nie chcc wychowa wraliwego dziecka w takich warunkach
z obawy, e mu to w jaki sposb zaszkodzi, postanowi umieci je pod opiek jednego z
najbliszych doradcw, czowieka nazwiskiem Viola, i jego ony. Ten wybr okaza si
nieroztropny. Frank Viola aspirowa wwczas do roli jego nastpcy.
Jednak wkrtce po mierci ony don Raymonde majcy trzy lata Astorre Viola sta si
czonkiem rodziny Aprile, poniewa jego ojciec popeni samobjstwo w baganiku
wasnego samochodu, w dziwnych okolicznociach, a matka zmara na wylew krwi do
mzgu. Wtedy wanie don Raymonde zabra Astorre do swego domu i nazwa si stryjem.
Kiedy Astorre na tyle dojrza, by zacz pyta o swoich rodzicw, don powiedzia mu, e
zosta osierocony. Lecz Astorre by ciekawym i nieustpliwym dzieckiem, wic eby pooy
kres wszelkim pytaniom, wyjani, i rodzice chopca byli wieniakami nie bdcymi w stanie
go wykarmi i zmarli w jakiej maej sycylijskiej wiosce. Don zdawa sobie spraw, e to
wyjanienie nie w peni zadowolio malca, i mia wyrzuty sumienia, ale wiedzia, e w okresie
modoci bratanka wane jest utrzymanie mafijnych korzeni Astorre w sekrecie - dla jego
wasnego bezpieczestwa i dla bezpieczestwa wasnych dzieci.

Don Raymonde by przewidujcym czowiekiem i wiedzia, e jego powodzenie nie moe


trwa wiecznie; ten wiat by zbyt zdradliwy. Od pocztku zamierza przej na drug stron,
wstpi w bezpieczne szeregi zorganizowanego spoeczestwa. Nie eby mia prawdziw
wiadomo swego celu, ale wielcy ludzie instynktownie wyczuwaj, czego bdzie wymagaa
przyszo. A w tym wypadku naprawd dziaa z litoci, gdy wwczas nie mona byo si
domyli, kim trzyletni Astorre Viola stanie si jako mczyzna, ani jak wan rol odegra w
Rodzinie, i nic w jego zachowaniu nie mogo w tym pomc.
Don rozumia, e wielkie rody s chlub Ameryki i e najlepsza klasa spoeczna zrodzia
si z ludzi, ktrzy z pocztku popeniali wielkie zbrodnie przeciwko amerykaskiemu
spoeczestwu. To wanie tacy ludzie, dcy do bogactwa, zbudowali Ameryk i pozwolili
niecnym postpkom pj w zapomnienie. Jake inaczej mona byo tego dokona? Zostawi
wielkie rwniny Ameryki Indianom, ktrzy nie potrafili sobie wyobrazi dwupitrowego
domu mieszkalnego? Zostawi Kaliforni Meksykanom, ktrzy nie mieli adnych
technicznych zdolnoci, adnej wizji wspaniaych akweduktw zasilajcych w wod ziemie,
ktre pozwoliyby milionom wie dostatnie ycie? Ameryka miaa zdolno przycigania
milionw biednych wyrobnikw z caego wiata, wabienia ich do niezbdnej cikiej pracy
przy budowie linii kolejowych, zapr i drapaczy chmur. Statua Wolnoci bya genialnym
posuniciem promocyjnym. I czy nie okazao si to najlepszym rozwizaniem? Oczywicie,
zdarzay si tragedie, ale byo to czci ycia. Czy Ameryka nie stanowia najwikszego
rogu obfitoci, jaki zna wiat? Czy pewna doza niesprawiedliwoci nie bya nisk cen?
Zawsze jest tak, e jednostki musz si powici dla dalszego postpu cywilizacji i swego
spoeczestwa.
Istnieje jednak inna definicja wielkiego czowieka. Podkrela ona to, e on si nie
podejmuje dwigania tego brzemienia. W pewien sposb - przestpczy, niemoralny bd
dziki zwykemu sprytowi - bez powice wspina si na grzbiet tej fali ludzkiego postpu.
Don Raymonde by takim czowiekiem. Stworzy wasn potg dziki inteligencji i
cakowitemu brakowi litoci. Wzbudza strach, sta si legend. Lecz jego dzieci, ju dorose,
nigdy nie wierzyy w prawdziwo najokropniejszych opowieci.
Krya legenda o pocztku jego panowania w roli szefa Rodziny. Don kontrolowa firm
budowlan prowadzon przez podwadnego, Tommyego Liotti, ktrego uczyni bogatym za
modu dziki kontraktom na prace budowlane dla miasta. Liotti by przystojny i dowcipny,
prawdziwy czarodziej, i don zawsze lubi jego towarzystwo. Mia tylko jedn wad: za duo
pi.
Oeni si z najlepsz przyjacik ony don Aprilego, Liz, staromodn przystojn
kobiet o citym jzyku, ktra uwaaa za swj obowizek powcign oczywiste
samozadowolenie swego ma. Doprowadzio to do paru niefortunnych incydentw. Tommy
do dobrze znosi jej uszczypliwoci, gdy by trzewy, ale po pijanemu policzkowa j tak
mocno, e rania sobie jzyk.
Niefortunny by rwnie fakt, e m Lizy, dziki cikiej i dugiej pracy na budowach w
modoci, dysponowa ogromn si. Nosi nawet koszule z krtkimi rkawami, eby
zademonstrowa swoje wspaniae ramiona i bicepsy.
Niestety, jak to si czsto zdarza, w okresie dwch lat incydenty te si nasiliy. Pewnej
nocy Tommy zama Lizie nos i wybi kilka zbw, konieczny by kosztowny zabieg
chirurgiczny. Kobieta nie miaa prosi przyjaciki o pomoc, poniewa taka proba
przypuszczalnie uczyniaby j wdow, a ona nadal kochaa ma.
Don Aprile nie mia ochoty ingerowa w domowe ktnie swoich podwadnych. Takich
problemw nie dawao si rozwiza. Gdyby m zabi on, on nie przejby si tym. Ale
bicie stanowio zagroenie dla ludzi z ktrymi wsppracowa. Rozwcieczona ona mogaby
zoy pewne zeznania, udzieli szkodliwych informacji. M przechowywa bowiem w
domu due kwoty pienidzy na owe nieprzewidziane apwki, tak niezbdne do realizacji
kontraktw z miastem.
Don Aprile wezwa wic ma Lizy do siebie. Z najwiksz kurtuazj wyjani, e wtrca
si do prywatnego ycia Liottiego tylko dlatego, i wpywa ono na interesy. Poradzi mu,
eby od razu zabi on lub rozwid si z ni albo ju nigdy wicej nie traktowa jej le. M
Lizy zapewni go, e to si ju nigdy nie powtrzy. Lecz don nie dowierza. Dostrzeg w
bysk w jego oczach, bysk wolnej woli. Uwaa za jedn z wielkich tajemnic ycia, e
czowiek robi to, na co ma ochot, nie baczc na koszty. Wielcy ludzie sprzymierzali si z
anioami za straszliw dla siebie cen. Nikczemnicy folgowali swojej najmniejszej zachciance
dla drobnych satysfakcji, godzc si na mier w ogniu piekielnym.
Tak te okazao si w przypadku Tommyego Liottiego. Przez prawie rok pobaliwoci
ma jzyk Lizy zrobi si jeszcze bardziej city. I mimo przestrogi, mimo mioci do dzieci i
ony, Tommy bardzo brutalnie j pobi. Znalaza si w szpitalu z poamanymi ebrami i
przebitym pucem.
Dysponujc majtkiem i koneksjami politycznymi, Tommy przekupi jednego ze
skorumpowanych ju przez don Aprilego sdziw ogromn apwk. A potem namwi on,
by do niego wrcia.
Don Aprile obserwowa wszystko z pewn zoci i z alem zaj si t spraw. Najpierw
zapozna si z jej praktycznymi aspektami. Zdoby kopi testamentu Lottiego i dowiedzia si,
e ten, niczym porzdny m i ojciec, zapisa cay majtek onie i dzieciom. Liza byaby
bogat wdow. Potem wysa specjalny zesp ze cile okrelonymi instrukcjami. Po
niespena tygodniu sdzia otrzyma dugie pudo przewizane wstkami. W nim jak para
drogich dugich jedwabnych rkawiczek leay dwa potne ramiona ma Lizy, z
kosztownym rolexem, ktry don przed laty da Tommyemu w dowd szacunku, na przegubie
jednego z nich. Nazajutrz znaleziono reszt ciaa, unoszc si na wodzie w pobliu mostu
Verrazano.
Inna legenda z powodu swej zagadkowoci przyprawiaa o dreszcze, niczym dziecinna
opowie o duchach. W okresie gdy troje jego dzieci przebywao w szkole z internatem,
pewien przedsibiorczy i utalentowany dziennikarz, znany z dowcipnego obnaania saboci
sawnych ludzi, wyledzi je i zachci do niewinnej, jak si wydawao, rozmowy. Autora
ubawia ich naiwno, szkolne ubrania, modzieczy idealizm pomysw na ulepszenie
wiata. Zestawi je ze z saw ich ojca, przyznajc co prawda, e faktycznie don Aprilemu
nigdy nie udowodniono przestpstwa.
Tekst jeszcze przed opublikowaniem sta si sawny i kry po wszystkich redakcjach
kraju. Artyku odnis sukces, o jakim marzy kady autor. Wszystkim bardzo si spodoba.
Dziennikarz by typem czowieka, ktry uwielbia przyrod i co roku zabiera on i
dwjk dzieci do chaty na pnocy stanu, eby polowa, owi ryby i wie proste ycie.
Spdzali tam dugi weekend po Dniu Dzikczynienia. W sobot chata, pooona
szesnacie kilometrw od najbliszego miasta, zaja si ogniem. Pomoc nadesza po blisko
dwch godzinach. Do tego czasu z domu zostay dymice kody, a z dziennikarza i jego
rodziny tylko zwglone i spopielone czonki. Podnis si wielki krzyk i wszczto gruntowne
ledztwo, ale nie zdoano znale adnego dowodu uzasadniajcego podejrzenie morderstwa.
Wywnioskowano, e ofiary zaczadziay, zanim zdoay uciec.
Potem wydarzya si dziwna rzecz. Par miesicy po tragicznym poarze zaczy kry
bardziej lub mniej ciche pogoski. Anonimowe informacje docieray do FBI i policji i
przeciekay do prasy. Wszystkie sugeroway, e by to akt zemsty nikczemnego don Aprilego.
Prasa, polujca na gorcy temat, energicznie domagaa si wznowienia sprawy. Co te
zrobiono, lecz znowu bez rezultatu. I mimo braku dowodw ta historia staa si jeszcze jedn
legend o jego okruciestwie.
Tak jednak sdzi og; wadze w tym wypadku byy przekonane, e nie mona mu nic
zarzuci. Wszyscy wiedzieli, e wobec dziennikarzy nie stosuje si rodkw odwetowych.
Trzeba by pozabija tysice, wic jaki to miao sens? Don by zbyt inteligentny, by tak
ryzykowa. Ale legenda nie umara. Niektre zespoy ledcze FBI uwaay nawet, e to sam
don Aprile rozsiewa pogoski, by uczyni zado swej legendzie. I w ten sposb rosa.
Ale don znany by te z innej strony - ze swej hojnoci. Jeeli kto mu wiernie suy,
stawa si bogaty i mia potnego obroc w cikich czasach. Nagrody byy sowite, lecz
kary nieodwoalne. To tworzyo jego legend.

Po spotkaniach z Portell i Cilkem don Aprile musia uporzdkowa szczegy.


Uruchomi mechanizm, ktry mia sprowadzi Astorre Viol do domu po jedenastoletniej
emigracji na Sycylii.
Potrzebowa swego bratanka i prawd powiedziawszy, przygotowa go na ten moment.
Astorre by jego ulubiecem, w wikszym nawet stopniu ni wasne dzieci. Jako dziecko, nad
wiek towarzyski, jakby ju wtedy dorosy, zawsze przewodzi grupie rwienikw. Kocha
don Aprilego i nie ba si go, co czasem zdarzao si jego dzieciom. I cho Valerius i
Marcantonio mieli osiemnacie i siedemnacie lat, gdy ich kuzyn mia dziesi, potrafi by
od nich niezaleny. Mao tego, gdy Valerius, majc zadatki na wojskowego subist,
prbowa go bi, Astorre nie pozostawa duny. Marcantonio by bardziej przywizany do
Astorre i kupi mu pierwsze banjo, eby zachci go do piewania. Chopiec przyj je jako
grzeczno jednego dorosego wywiadczon drugiemu.
Polecenia przyjmowa jedynie od Nicole. I cho bya dwa lata starsza, traktowaa go jak
starajcego si o wzgldy konkurenta, czego domaga si nawet jako may chopiec. Nicole
polecaa mu zaatwianie swoich sprawunkw i ze wzruszeniem suchaa woskich ballad,
ktre jej piewa. I policzkowaa go, gdy prbowa j pocaowa. Gdy Astorre ju od dziecka
zachwyca si kobiec urod.
A Nicole bya pikna. Miaa due ciemne oczy i zmysowy umiech; jej twarz ujawniaa
kad odczuwan emocj. Rzucaa wyzwanie wszystkim, ktrzy prbowali sugerowa, e
jako kobieta nie jest tak samo wana jak kady mczyzna w jej otoczeniu. Nie znosia
wiadomoci, e nie dorwnuje braciom i kuzynowi si fizyczn, e sw wol moe narzuci
jedynie urod. Wszystko to sprawiao, e bya nieustraszona i naigrawaa si z nich
wszystkich, nawet z ojca, mimo jego strasznej reputacji.

Po mierci ony, zanim dzieci dorosy, don Aprile mia zwyczaj spdza jeden letni
miesic na Sycylii. Bardzo lubi ycie w swej rodzinnej wiosce w pobliu miasta Montelepre i
nadal mia tam nieruchomo - dom, ktry dawniej stanowi wiejskie schronienie hrabiego,
zwany Villa Grazia.
Po paru latach zatrudni gospodyni, Sycylijk, wdow imieniem Caterina. Bya bardzo
przystojn kobiet, o wspaniaej wieniaczej urodzie, umiejc doskonale prowadzi
gospodarstwo i zyskiwa szacunek mieszkacw wioski. Caterina zostaa jego kochank. Don
Aprile utrzymywa ten zwizek w tajemnicy przed rodzin i przyjacimi, cho by ju
czterdziestoletnim mczyzn i panowa niepodzielnie w swoim wiecie.
Astorre Viola mia dziesi lat, gdy po raz pierwszy towarzyszy don Raymonde
Aprilemu w podry na Sycyli. Don zosta poproszony o przybycie na wysp, eby
poredniczy w wielkim konflikcie midzy cosc Corleonesich a cosc Clericuziw. Z
prawdziw przyjemnoci spdzi rwnie spokojny miesic w Villa Grazia.
Astorre w wieku dziesiciu lat by grzecznym chopcem - tylko tak mona go okreli.
Zawsze pogodny, a jego adna krga twarz o oliwkowej cerze promieniaa mioci. Niemal
bez przerwy piewa melodyjnym tenorowym gosem. A gdy nie piewa, toczy oywione
rozmowy. Mia w sobie jednak porywczo urodzonego buntownika i sia strach wrd
swoich rwienikw.
Don przywiz go na Sycyli, poniewa Astorre stanowi najlepsze towarzystwo dla
mczyzny w rednim wieku, co osobliwie ilustrowao ich wzajemne stosunki, jak rwnie
odzwierciedlao sposb, w jaki don wychowywa trjk wasnych dzieci.
Gdy tylko zaatwi swoje subowe sprawy, doprowadzi, poredniczc w sporze, do
chwilowego pokoju. Teraz cieszy si wolnym czasem, na nowo przeywajc dziecistwo w
rodzinnej wsi. Jad cytryny, pomaracze i sone oliwki prosto z beczek oraz odbywa z
Astorre dugie spacery w pospnym, zabjczym wietle sycylijskiego soca, ktre napeniao
wszystkie kamienne domy i niezliczone skay otpiajcym skwarem. Opowiada maemu
chopcu dawne historie o sycylijskich Robin Hoodach, ich walkach z Maurami, Francuzami,
Hiszpanami i samym papieem. Potem za snu opowieci o miejscowym bohaterze,
wspaniaym don Zeno. Wieczorem na tarasie Villa Grazia obserwowali razem lazurowe niebo
Sycylii, rozwietlone tysicem spadajcych gwiazd i byskawicami przelatujcymi przez
pobliskie gry. Astorre natychmiast nauczy si sycylijskiego dialektu i zajada czarne oliwki
z beczki, jakby byy cukierkami.
W cigu zaledwie paru dni stan na czele grupy miejscowych chopcw. Zadziwi tym
opiekuna, gdy sycylijskie dzieci byy dumne i nikogo si nie bay. Wielu z tych
dziesicioletnich cherubinkw potrafio ju posugiwa si lupar, wszechobecn sycylijsk
dubeltwk.
Don Aprile, Astorre i Caterina spdzali dugie letnie wieczory, jedzc i pijc na wieym
powietrzu, w bujnym ogrodzie; drzewa cytrynowe i pomaraczowe nasycay powietrze
cytrusow woni. Czasem don zaprasza dawnych przyjaci z dziecistwa na kolacj i karty.
Astorre pomaga wwczas Caterinie podawa drinki.
Caterina i don nigdy nie okazywali czcego ich uczucia publicznie, ale w wiosce
wszystko wiedziano, wic aden mczyzna nie mia zaleca si do niej i okazywano jej cay
szacunek naleny pani domu. By to najprzyjemniejszy okres w yciu don Aprilego.
Zaledwie na trzy dni przed kocem wizyty staa si rzecz niewyobraalna: don zosta
porwany podczas spaceru ulicami wioski.

W ssiednim okrgu Cinesi, jednym z najbardziej odosobnionych i najmniej rozwinitych


na Sycylii, szefem wiejskiej coski, miejscowym mafiosem by okrutny i nieustraszony
bandyta nazwiskiem Fissolini. Panujc niepodzielnie na swym terenie nie utrzymywa
adnego kontaktu z reszt mafijnych rodzin na wyspie. Nie wiedzia zbyt wiele o sile wadzy
don Aprilego, nie sdzi te, e mogaby ona zagrozi jego odlegemu i bezpiecznemu wiatu.
Jedyn regu, ktr w tym wypadku wiadomie ama, by zakaz wkraczania na terytorium
ssiedniej coski, ale Amerykanin wydawa si wystarczajco bogaty, by zaryzykowa.
Cosca to podstawowy element tego, co nazywa si mafi, i zazwyczaj tworz j krewni.
Prawomylni obywatele, jak prawnicy lub lekarze, wi si z cosc, aby chroni swoje
interesy. Cosca jest organizacj niezalen, lecz moe si sprzymierzy z inn cosc,
silniejsz i bardziej wpywow. I wanie owe wzajemne powizania potocznie nazywa si
mafi. Nie ma w niej jednak oglnego szefa ani komendanta.
Cosca zazwyczaj specjalizuje si w okrelonej dziaalnoci przestpczej na swym
terytorium. Jest wic cosca, ktra kontroluje cen wody i nie dopuszcza do realizacji
rzdowych planw budowy tam w celu jej obnienia. Inna cosca kontroluje rynki ywnoci i
podw rolnych. W tym czasie najpotniejszymi na Sycylii byy cosca Clericuziw z
Palermo, ktra sprawowaa nadzr nad budowami na caej wyspie, oraz cosca Corleonesich z
Corleone, ktra trzymaa w garci politykw w Rzymie i organizowaa transport narkotykw
na caym wiecie. Poza tym istniay drobne coski domagajce si na przykad haraczu od
romantycznych modziecw za prawo piewania pod balkonami ukochanych. Wszystkie
coski ustalay reguy przestpczoci. Nie toleroway leniwych nicponi okradajcych domy
niewinnych obywateli, ktrzy uiszczali swoje nalenoci wobec coski. Ci, ktrzy posugiwali
si noem, by ukra portfel, lub gwacili kobiety, karani byli mierci. Nie tolerowano
rwnie cudzostwa w obrbie coski. Zarwno mczyzn, jak i kobiety czekaa za nie
egzekucja. Byo to zrozumiae samo przez si.
Cosca Fissoliniego ya w biedzie. Kontrolowaa sprzeda witych obrazw, pacono jej
za obron ywego inwentarza, organizowaa te porwania nieostronych bogaczy.
Tak wic doszo do tego, e don Aprile i may Astorre, przechadzajcy si ulic swojej
wioski, zostali zgarnici przez niewiadomego Fissoliniego i jego band do dwch starych
amerykaskich ciarwek z demobilu.
Dziesiciu mczyzn w chopskich ubraniach byo uzbrojonych w karabiny. Poderwali
don Aprilego z ziemi i wrzucili do pierwszej ciarwki. Astorre bez wahania wskoczy na
otwart pak, eby zosta ze stryjem. Bandyci prbowali go wyrzuci, ale on kurczowo
trzyma si drewnianych supkw. Ciarwki jechay godzin do podna gr wok
Montelepre. Potem wszyscy przesiedli si na konie i osy i zaczli wspina skalnymi tarasami
ku lazurowemu niebu Sycylii. Przez ca podr chopiec patrzy badawczo duymi zielonymi
oczyma, ale nie odezwa si ani sowem.
O zmierzchu dotarli do groty osadzonej gboko w zboczu gry. Tam podano im kolacj
zoon z jagnicia przypiekanego na ruszcie, chleba domowego wypieku i wina. W miejscu
obozowiska sta wielki posg Maryi Panny, zamknity w rcznie rzebionej kapliczce z
ciemnego drewna. Mimo okruciestwa Fissolini by pobonym czowiekiem. Odznacza si
rwnie naturaln chopsk grzecznoci i przedstawi si obu porwanym. Nie mieli
wtpliwoci, e jest szefem bandy. By niski i zbudowany potnie jak goryl, nosi karabin i
dwa rewolwery na pasie. Jego twarz sprawiaa wraenie wyciosanej z sycylijskich kamieni,
ale oczy iskrzyy si wesoo. Cieszy si yciem i drobnymi figlami, jakie ono patao,
szczeglnie e mia w swych rkach bogatego Amerykanina, wycenianego na wag zota. Nie
ywi jednak niechci.
- Ekscelencjo - rzek - nie chc, eby si pan martwi o tego chopca. Jutro rano zaniesie
do miasta list z daniem okupu.
Astorre zajada apczywie. Jeszcze nigdy nie kosztowa czego rwnie pysznego, jak to
jagni z rusztu. W kocu jednak przemwi z pogodn miaoci:
- Zostan ze stryjkiem Raymonde.
Fissolini rozemia si.
- Dobre jedzenie daje odwag. eby okaza szacunek Waszej Ekscelencji, przyrzdziem
ten posiek wasnorcznie. Uyem specjalnych przypraw mojej matki.
- Zostan z moim stryjkiem - powtrzy Astorre, a jego gos zabrzmia czysto i
wyzywajco.
Don Aprile rzek do mafiosa surowym, lecz uprzejmym tonem:
- To by wspaniay wieczr - jedzenie, grskie powietrze, twoje towarzystwo. Ju teraz
ciesz si na widok wieej wiejskiej rosy. Ale radz ci zawie mnie z powrotem do mojej
wioski.
Fissolini ukoni si mu z szacunkiem.
- Wiem, e jest pan bogaty. Ale czy a tak wpywowy? Mam zamiar poprosi tylko o sto
tysicy dolarw amerykaskich.
- To mi ublia - odpar don. - Naraasz na szwank moj reputacj. Podwj t sum. I
dodaj pidziesit za chopca. Zapac ci. Ale potem twoje ycie stanie si nieprzerwanym
pasmem nieszcz. - Zawaha si przez chwil. - Jak moge by tak nierozwany?
Fissolini westchn.
- Musi pan zrozumie, Ekscelencjo, jestem ubogim czowiekiem. W moim okrgu mog
oczywicie bra, co chc, ale Sycylia jest tak przekltym krajem, e bogaci s zbyt biedni, by
dawa utrzymanie ludziom takim jak ja. Musi pan zrozumie, e jest pan dla mnie szans na
zdobycie majtku.
- W takim razie powiniene by przyj do mnie i zaproponowa swoje usugi - odpar
don. - Utalentowani ludzie s mi zawsze potrzebni.
- Mwi pan tak teraz, bo jest pan saby i bezradny. Sabi zawsze s tacy hojni. Ale
usucham paskiej rady i zadam dwa razy wicej, cho czuj, e to troch niewaciwe.
aden czowiek nie jest tyle wart. A chopca puszcz wolno. Mam sabo do dzieci, sam
mam czworo wasnych, ktre musz wykarmi.
Don Aprile spojrza na bratanka.
- Pjdziesz?
- Nie - odrzek chopiec pochylajc gow. - Chc by z tob. - Unis wzrok i popatrzy
na stryja.
- Wic pozwl mu zosta - rzek don do bandyty.
Fissolini pokrci gow.
- On wraca. Nie mog zepsu sobie opinii. Nie bd mnie nazywali porywaczem dzieci.
Bo przecie, Wasza Ekscelencjo, cho mam dla pana najwyszy szacunek, bd musia
wysa pana kawaek po kawaku, jeeli nie zapac. Ale jeeli to zrobi, daj panu sowo
honoru Pietro Fissoliniego, e wos z gowy panu nie spadnie.
- Dostaniesz pienidze - spokojnie zapewni don. - A teraz wykorzystajmy jak najlepiej t
sytuacj. Chopcze, zapiewaj tym panom jedn ze swoich piosenek.
Astorre piewa dla bandytw, ktrzy byli urzeczeni jego wystpem i chwalili go, czule
mierzwic mu wosy. Moment, gdy sodki gos chopca wypeni gry piosenkami miosnymi,
by rzeczywicie magiczny dla nich wszystkich.
Z pobliskiej groty wyniesiono koce i piwory.
- Co Wasza Ekscelencja chciaby zje jutro na niadanie? - zapyta Fissolini. - Moe
ryb wieo wyowion z wody? A potem na lunch spaghetti i cielcina? Jestemy do
paskich usug.
- Dzikuj - odpar don. - Wystarczy kawaek sera i owoce.
- pijcie dobrze - rzek Fissolini. Zagodnia na widok nieszczliwej miny chopca i
pogaska go po gowie. - Jutro odpoczniesz we wasnym ku.
Astorre zamkn oczy i natychmiast zasn na ziemi obok stryja. Don obj go ramieniem
i powiedzia:
- Zosta przy mnie.
Astorre spa tak twardo, e wschodzce popielato-czerwone soce byo ju nad jego
gow, gdy obudzi go gwar. Wsta i zobaczy, e kotlin wypenio pidziesiciu
uzbrojonych ludzi. Don Aprile, agodny, spokojny i dostojny, siedzia na wielkim wystpie
skalnym popijajc kaw z kubka.
Don spostrzeg bratanka i skin na niego.
- Astorre, chcesz kawy? - Wskaza palcem na stojcego przed nim czowieka. - To mj
dobry przyjaciel Bianco. Uratowa nas.
Astorre zobaczy wielkiego mczyzn, ktry wprawdzie by pokryty spor warstw
tuszczu, nosi garnitur i krawat i najwyraniej nie posiada broni, ale wyglda znacznie
bardziej przeraajco ni Fissolini. Mia siwe kdzierzawe wosy i due zaczerwienione oczy,
emanowa si. Kiedy jednak przemwi cichym chrapliwym gosem, zdawa si tuszowa t
si.
- Don Aprile, musz przeprosi za tak due spnienie i za to, e musiae spa na ziemi
jak wieniak, ale przybyem, gdy tylko otrzymaem wiadomo. Zawsze wiedziaem, e
Fissolini jest osem, ale nigdy nie spodziewaem si, e zrobi co takiego.
Rozlego si walenie motkiem. Paru mczyzn odsonio Astorre widok. Ujrza dwch
modych chopcw zbijajcych krzy. Potem zobaczy Fissoliniego i jego dziesiciu
bandytw skrpowanych i przywizanych do drzew po drugiej stronie kotliny. Byli opltani
pajcz sieci z drutu i sznura, mieli zwizane koczyny. Wygldali niczym kupa much na
kawaku misa.
- Don Aprile, ktrego z tych mtw chcesz osdzi najpierw? - zapyta Bianco.
- Fissoliniego - odpar don. - To on jest dowdc.
Bianco przycign Fissoliniego; mczyzna nadal by mocno zwizany jak mumia.
Podnis go wraz z jednym ze swoich onierzy, zmusi do stania i rzek:
- Fissolini, jak moge by takim idiot? Nie wiedziae, e don jest pod moj opiek, bo
gdyby byo inaczej, sam bym go porwa? Wydawao ci si, e poyczasz flaszk oleju?
Troch octu? Czy kiedykolwiek wkroczyem na twj teren? No, ale ty zawsze bye uparty i
wiedziaem, e to si le dla ciebie skoczy. Poniewa niczym Jezus musisz zawisn na
krzyu, przepro don Aprilego i jego maego bratanka. A ja zlituj si nad tob i zastrzel ci,
zanim wbijemy gwodzie.
- No, to wytumacz swj brak szacunku - poleci don Fissoliniemu.
Fissolini sta wyprostowany i dumny.
- Przecie nie chodzio o pana osob, Ekscelencjo. Nie wiedziaem, jak wany i drogi jest
pan dla moich przyjaci. Ten dure Bianco mg mnie poinformowa. Ekscelencjo,
popeniem bd i musz zapaci. - Przerwa na chwil, potem za gniewnie i pogardliwie
krzykn do Bianca: - Ka tym ludziom przesta! Guchn od tego stukania. I tak nie strac
przytomnoci ze strachu, zanim mnie zabijesz!
Fissolini znowu przerwa. Po chwili rzek:
- Ukarz mnie, ale oszczd moich ludzi. Oni wykonywali moje rozkazy. Maj rodziny.
Jeeli ich zabijesz, zniszczysz ca wiosk.
- To odpowiedzialni ludzie - z sarkazmem odpar don Aprile. - Zniewaybym ich, gdyby
nie podzielili twojego losu.
W tym momencie nawet dziecinny Astorre zda sobie spraw, e mwi o yciu i o
mierci.
- Stryjku, nie rb mu krzywdy - wyszepta. Don nie pokaza po sobie, e usysza.
- Mw dalej - rzek do Fissoliniego.
Fissolini posa mu pytajce spojrzenie, dumne i ostrone zarazem.
- Nie bd baga o ycie. Ale ci lecy tam ludzie to wszystko moi krewni. Jeeli ich pan
zabije, zrujnuje pan ich ony i dzieci. Trzej z nich s moimi ziciami. Mieli do mnie
bezgraniczne zaufanie. Zdali si na moj opini. Jeeli puci ich pan wolno, zanim umr, ka
im poprzysic dozgonn wierno panu. A oni speni mj rozkaz. Mie dziesiciu wiernych
przyjaci to nie byle co. Sysz, e jest pan wielkim czowiekiem, ale nie moe pan by
naprawd wielki, jeeli nie okae pan litoci. Oczywicie nie moe si pan do tego
przyzwyczaja, ale tylko ten jeden raz. - Umiechn si do Astorre.
Dla don Raymonde Aprilego by to znajomy moment. Nie mia adnej wtpliwoci co do
swojej decyzji. Nigdy nie polega na sile wdzicznoci i nie sdzi, by kto mg wpywa na
woln wol jakiegokolwiek czowieka inaczej ni poprzez mier. Przyjrza si beznamitnie
Fissoliniemu i pokrci gow. Bianco ruszy do przodu.
Astorre podszed duymi krokami do stryja i popatrzy mu prosto w oczy. Wszystko
zrozumia. Wycign rk, eby obroni Fissoliniego i rzek:
- On nie zrobi nam krzywdy. Chcia tylko naszych pienidzy.
Don umiechn si i zapyta:
- I to jest bez znaczenia?
- Ale to by dobry powd. Potrzebowa pienidzy, eby wyywi rodzin. Lubi go.
Prosz ci, stryjku.
Don umiechn si do chopca.
- Brawo - powiedzia, po czym milcza przez duszy czas, ignorujc bratanka
szarpicego go za rk. I po raz pierwszy od wielu lat poczu potrzeb okazania litoci.
Ludzie Bianca palili mae, bardzo mocne cygara i ich dym nis si w powietrzu poranka
w porywach grskiego wiatru. Jeden z nich wystpi naprzd, z myliwskiej kurtki wyj
wiee cygaro i poda je don Aprilemu. Astorre dziecic logik zrozumia, e bya to nie
tylko uprzejmo, ale i demonstracja szacunku. Don wzi cygaro, a mczyzna zapali mu je
w swoich zoonych doniach.
Don powoli i z namysem wypuci dym z cygara, a potem rzek:
- Nie zniewa ci, okazujc ci lito, ale zaproponuj porozumienie handlowe.
Pozostajesz przy yciu. Twoi kamraci take. Lecz przez reszt ycia bdziecie do mojej
dyspozycji.
Astorre poczu olbrzymi ulg i umiechn si do Fissoliniego. Obserwowa, jak ten
klka na ziemi i cauje don Aprilego w rk. Zauway, e otaczajcy ich uzbrojeni
mczyni zawzicie pykaj z cygar i e nawet wielki jak gra Bianco zadra z radoci.
- Niech Bg bogosawi Wasz Ekscelencj - wymamrota Fissolini.
Don pooy cygaro na pobliskiej skale.
- Przyjmuj twoje bogosawiestwo, ale musisz zrozumie sytuacj. Bianco przyszed mi
na ratunek, ty masz robi to samo. Pac mu pewn sum pienidzy i co roku tak samo bd
paci tobie. Lecz wystarczy jeden akt nielojalnoci, a ty i twj wiat zostaniecie zniszczeni.
Ty, twoja ona, dzieci, bratankowie, ziciowie przestaniecie istnie.
Fissolini podnis si z klczek. Obj don Aprilego i wybuchn paczem.
I w ten wanie sposb don Aprilego i jego bratanka Astorre poczya najgbsza
duchowa wi. Don pokocha chopca za to, e przekona go do okazania litoci, ten za
pokocha stryja za oddanie w jego rce ycia Fissoliniego oraz dziesiciu jego ludzi. Bya to
wi, ktra trwaa przez reszt ich ycia.

Ostatniego wieczoru w Villa Grazia don Aprile pi espresso w ogrodzie, a Astorre jad
oliwki z domowej beczki. Chopiec bardzo si zaduma, tak towarzyski zazwyczaj, nie by
teraz sob.
- Przykro ci, e wyjedasz z Sycylii? - zapyta don.
- Szkoda, e nie mog tu mieszka - odpar Astorre. Woy pestki zjedzonych oliwek do
kieszeni.
- No c, bdziemy tu przyjeda co lato - pocieszy go stryj.
Astorre popatrzy na niczym stary mdry przyjaciel, na jego chopicej twarzy malowao
si zmartwienie.
- Czy Caterina jest twoj dziewczyn?
Don rozemia si.
- To moja dobra przyjacika.
Astorre myla o tym przez chwil.
- Czy moi kuzyni wiedz o niej?
- Nie. Moje dzieci nie maj o niej pojcia. - Chopiec znowu go rozbawi i don by
ciekaw, co zaraz nastpi.
Astorre zrobi si bardzo ponury.
- Czy moi kuzyni wiedz, e masz takich potnych przyjaci jak Bianco, ktrzy zrobi
wszystko, co im kaesz?
- Nie.
- Nie powiem im o niczym. Nawet o porwaniu.
Don poczu przypyw dumy. Jego bratanek mia omert we krwi.
Pniej Astorre, gdy zosta sam, poszed w odlegy rg ogrodu i goymi rkami wykopa
doek w ziemi. Woy do niego pestki oliwek, ktre wczeniej ukry w kieszeni. Spojrza na
blady nocny bkit sycylijskiego nieba i wyobrazi sobie, e jest starym jak stryj czowiekiem,
siedzcym w tym ogrodzie w podobny wieczr i obserwujcym, jak rosn jego oliwne
drzewa.

Potem don uwaa, e wszystko byo im sdzone. Do czasu ukoczenia przez Astorre
szesnastu lat odbywali doroczne podre na Sycyli. W skrytoci ducha don tworzy wizj,
niewyrany zarys losu chopca.
To jego crka doprowadzia do kryzysu, ktry przybliy Astorre do tego losu. W wieku
osiemnastu lat, dwa lata starsza od Astorre, zakochaa si w nim i majc do porywczy
temperament niewiele robia, by zatai w fakt. Cakowicie zawadna wraliwym chopcem.
Z ca namitn gwatownoci modoci nawizali intymne stosunki.
Don nie mg na to pozwoli, by jednak generaem, ktry dostosowywa taktyk do
terenu walki. Nigdy nie da do zrozumienia, e wie o ich romansie.
Pewnego wieczora wezwa Astorre do swego gabinetu. Powiedzia mu, e zostanie
wysany do Anglii na nauk i praktyk w bankowoci u niejakiego Pryora z Londynu. Nie
poda adnego innego powodu wiedzc, e chopak zdaby sobie spraw, i zostaje
wyprawiony z domu, aby zakoczy romans. Nie uwzgldni jednak w swych rachubach
Nicole, ktra suchaa za drzwiami. Wpada do pokoju jak wicher, namitne oburzenie
dodawao jej urody.
- Nie uda ci si! - krzykna do ojca. - Uciekniemy razem.
Don umiechn si do niej i rzek pojednawczo:
- Oboje musicie najpierw skoczy szko.
Nicole odwrcia si do Astorre, ktry rumieni si w zakopotaniu.
- Astorre, nie pojedziesz, prawda? - zapytaa.
Astorre nie odpowiedzia i Nicole wybuchna paczem.
Trudno jest ojcu nie wzruszy si tak scenk, lecz don czu rozbawienie. Jego crka bya
wspaniaa - prawdziwy mafioso w dawnym znaczeniu tego sowa, istny skarb. Mimo to przez
wiele nastpnych tygodni Nicole nie odzywaa si do ojca i zamykaa na klucz w swoim
pokoju. Lecz don nie obawia si, e na zawsze zama jej serce.
Jeszcze bardziej rozbawi go widok bratanka schwytanego w puapk wszystkich
dojrzewajcych modziecw. Astorre z pewnoci kocha Nicole. I z pewnoci dziki jej
mioci i oddaniu czu si jak najwaniejszy czowiek na ziemi; tak trosk mona uwie
kadego modego mczyzn. Ale z rwn pewnoci don wiedzia, e Astorre potrzebowa
pretekstu, by uwolni si od wszelkich przeszkd w swym marszu ku yciowym zaszczytom.
Don umiechn si. Chopak posiada wszystkie podane instynkty. Nadesza pora na jego
prawdziw nauk.

Tak wic teraz, trzy lata po przejciu na emerytur, don Raymonde Aprile mia poczucie
bezpieczestwa i satysfakcj czowieka, ktry dokona w yciu waciwych wyborw. Prawd
powiedziawszy, czu si tak pewnie, e zacz budowa blisz wi ze swymi dziemi,
nareszcie - do pewnego stopnia - korzystajc z owocw ojcostwa.
Poniewa Valerius spdzi wikszo ostatnich dwudziestu lat na wojskowych
placwkach za granic, nigdy nie by w bliskich stosunkach z ojcem. Teraz, gdy stacjonowa
w West Point, dwaj mczyni spotykali si czciej i zaczli szczerzej rozmawia ze sob.
Przychodzio im to jednak z trudem.
W przypadku Marcantonia byo inaczej. Don i jego drugi syn osignli pewnego rodzaju
porozumienie. Marcantonio wyjania, na czym polega jego praca w telewizji, tumaczy
swoj ekscytacj procesem powstawania filmw, swj obowizek wobec widzw, pragnienie
uczynienia wiata lepszym. ycie takich ludzi przypominao don Aprilemu banie.
Fascynowao go.
W trakcie rodzinnych obiadw Marcantonio i ojciec potrafili si kci w przyjazny
sposb dla rozrywki innych. Kiedy don wyzna synowi:
- Nigdy nie spotkaem ludzi tak dobrych ani tak zych jak twoi filmowi bohaterowie.
- W to wanie wierzy publiczno. Musimy im tego dostarcza.
Na jednym rodzinnym spotkaniu Valerius stara si racjonalnie uzasadni wojn w
Zatoce, ktra oprcz chronienia wanych interesw gospodarczych i praw czowieka
stanowia rwnie y zota dla sieci telewizyjnej Marcantonia. Lecz don zby to wszystko
wzruszeniem ramion. Te konflikty byy subtelnociami wadzy, ktre go nie interesoway.
- Powiedz mi, jak pastwa naprawd wygrywaj wojny? - zapyta Valeriusa. - Co jest
decydujcym czynnikiem?
Valerius zastanawia si nad tym przez chwil.
- Wyszkolona armia, genialni dowdcy. Wielkie bitwy, niektre przegrane, niektre
zwyciskie. Gdy pracowaem w wywiadzie i wszystko analizowalimy, wyszo na to, e
wojn po prostu wygrywa kraj, ktry produkuje najwicej stali.
Don potwierdzi skinieniem gowy, nareszcie usatysfakcjonowany.
Najserdeczniejsza i najmocniejsza wi czya go z Nicole. By dumny z jej zdolnoci,
urody, porywczego charakteru i inteligencji. I faktycznie, mimo zaledwie trzydziestu dwch
lat bya skuteczn i obiecujc prawniczk o dobrych koneksjach politycznych i nie baa si
nikogo, kto w procesie reprezentowa otoczon umocnieniami wadz.
Tutaj don w tajemnicy pomaga crce; jej kancelaria prawnicza bya u niego powanie
zaduona. Bracia Nicole wystrzegali si jej z dwch powodw: rozwioda si i czsto bronia
interesu publicznego. Mimo swego podziwu don nie potrafi traktowa Nicole serio. Bya
przecie kobiet. I to kobiet z niepokojcym pocigiem do mczyzn.
Podczas rodzinnych obiadw oboje stale si kcili, niczym dwa wielkie, niebezpiecznie
dokazujce koty, od czasu do czasu zaac sobie za skr. Mieli jedn powan ko
niezgody, jedyn rzecz, ktra moga uczyni ojca niegrzecznym. Nicole wierzya w wito
ludzkiego ycia, sdzia, e kara mierci jest obrzydliwoci. Zorganizowaa i przewodzia
Kampanii Przeciwko Karze mierci.
- Dlaczego? - pyta don, a Nicole znowu wpadaa we wcieko, gdy w gbi duszy
sdzia, e kara mierci w kocu zniszczy ludzko. e skoro zabijanie wybaczano w jakich
okolicznociach, mona by je usprawiedliwia innym zespoem okolicznoci, innym
zestawem przekona. Ostatecznie nie sprzyjaoby to rozwojowi ludzkoci. Przekonanie o tym
doprowadzio Nicole do nieustannego konfliktu z bratem Valeriusem. Bo przecie c innego
robio wojsko? Przyczyna nie miaa dla niej znaczenia. Zabijanie byo zabijaniem i cofnoby
nas wszystkich do kanibalizmu lub gorszych rzeczy. Nicole przy kadej okazji walczya w
sdach w caym kraju, by ratowa skazanych mordercw. Cho don uwaa to wszystko za
najzwyklejszy nonsens, przy rodzinnym obiedzie po wygranej przez ni synnej sprawie w
obronie z urzdu wznis toast na cze crki. Nicole uzyskaa zagodzenie wyroku mierci
dla jednego z najbardziej znanych przestpcw dekady, czowieka, ktry zabi swego
najlepszego przyjaciela i zgwaci brutalnie jego wieo owdowia on. Podczas ucieczki
obrabowa i przy okazji umierci dwch pracownikw stacji benzynowej. Potem zgwaci i
zamordowa dziesicioletni dziewczynk. Jego kariera dobiega koca dopiero wtedy, gdy
prbowa zabi dwch policjantw w radiowozie. Nicole wygraa spraw z uwagi na
niepoczytalno skazaca i po zapewnieniu, e jej klient reszt ycia spdzi w zakadzie dla
obkanych umysowo przestpcw, bez nadziei na zwolnienie.
Nastpny rodzinny obiad stanowi uroczysto dla uczczenia jeszcze jednej wygranej
przez Nicole sprawy - tym razem wasnej. W ostatnim procesie z naraeniem kariery bronia
kontrowersyjnej zasady prawnej. Zostaa postawiona przed adwokackim sdem
dyscyplinarnym pod zarzutem nieetycznego postpowania i uniewinniona. Wygraa. Teraz
bya pena wigoru.
Don, bdcy w radosnym nastroju, wykazywa niezwyke zainteresowanie t spraw.
Pogratulowa crce uniewinnienia, ale by lub udawa, e jest, niezbyt zorientowany w
okolicznociach. Nicole musiaa mu je wyjani.
Bronia trzydziestoletniego mczyzny, ktry zgwaci, popeni sodomi i zabi
dwunastoletni dziewczynk, a potem ukry jej ciao tak, e policja nie moga go znale.
Dowody porednie silnie przemawiay przeciwko niemu, ale bez ciaa awa przysigych i
sdzia nie byliby skonni orzec kary mierci. Daremne pragnienie znalezienia zwok
wywoywao dodatkow udrk rodzicw ofiary.
Morderca wyzna Nicole jako swojemu adwokatowi, gdzie zakopa ciao, i upowani j
do zawarcia umowy - on wskae to miejsce w zamian za wyrok doywocia. Kiedy Nicole
rozpocza negocjacje z prokuratorem, zagroono jej dochodzeniem sdowym, jeeli
natychmiast nie ujawni, gdzie znajduj si zwoki. Uwaaa, e ochrona poufnoci w
kontaktach adwokata z klientem nie jest spoeczestwu obojtna, i dlatego odmwia, a potem
pewien wybitny sdzia stwierdzi, e racja jest po jej stronie.
Prokurator, zasignwszy opinii rodzicw ofiary, w kocu zgodzi si na t transakcj.
Morderca powiedzia im, e rozczonkowa ciao, umieci je w skrzyni wypenionej
lodem i zakopa w pobliskich moczarach w New Jersey. Tak wic ciao zostao znalezione, a
zabjca skazany na doywocie. Wtedy jednak stowarzyszenie adwokatw postawio Nicole
przed sdem dyscyplinarnym pod zarzutem nieetycznych negocjacji. I dzisiaj uzyskaa
uniewinnienie.
Don wypi zdrowie wszystkich zebranych, po czym zapyta:
- Uwaasz, e zachowaa si uczciwie w caej tej sprawie?
Nicole stracia swj entuzjazm.
- Chodzio o zasad. W adnej sytuacji, bez wzgldu na jej powag, nie mona pozwoli
wadzom na naruszenie uprawnie stosunku adwokata-klienta, bo inaczej przestan by
wite.
- I nie miaa adnego wspczucia dla matki i ojca ofiary?
- Oczywicie, e miaam - odpara zirytowana Nicole. - Ale jak mogabym dopuci, by
moje wspczucie wpyno na respektowanie podstawowej zasady prawnej? Cierpiaam z
tego powodu, naprawd, bo te dlaczego miaabym nie cierpie? Lecz niestety, trzeba ponosi
ofiary, aby ustanowi precedensy dla przyszego prawa.
- A jednak stowarzyszenie adwokatw postawio ci przed sdem - zauway don.
- eby zachowa twarz - wyjania Nicole. - To byo posunicie polityczne. Zwykli
ludzie, niezorientowani w zawiociach systemu prawnego, nie potrafi zaakceptowa tych
zasad i zrobi si szum. Tak wic mj proces rozproszy wszystkie wtpliwoci. Pewien
wybitny sdzia musia wystpi publicznie i wyjani, e na mocy Konstytucji miaam prawo
odmwi ujawnienia tej informacji.
- Brawo - rzek jowialnie don. - Prawo jest zawsze pene niespodzianek. Oczywicie tylko
dla prawnikw.
Nicole wiedziaa, e ojciec kpi sobie z niej.
- Bez skodyfikowanego zbioru praw nie moe istnie adna cywilizacja.
- To prawda - odpar don, jakby dla uspokojenia crki. - Ale fakt, e czowiek, ktry
popenia potworn zbrodni, unika mierci, wydaje si niesprawiedliwoci.
- Zgadza si. Lecz nasz system prawny jest oparty na negocjowaniu zarzutw. To prawda,
e kady przestpca otrzymuje nisz kar, ni zasuguje. Ale pod pewnym wzgldem to
dobrze. Przebaczenie uzdrawia. I ostatecznie tych, ktrzy popeniaj przestpstwa przeciwko
naszemu spoeczestwu, atwiej bdzie zresocjalizowa.
Tym razem don Aprile wznis toast z dobrodusznym sarkazmem.
- Powiedz mi jednak, czy kiedykolwiek wierzya, e choroba umysowa powoduje, i
czowiek jest niewinny? Przecie wypenia sw woln wol.
Valerius zmierzy Nicole chodnym wzrokiem. By wysokim, czterdziestoletnim
mczyzn z krtkim szczeciniastym wsem i wosami przybierajcymi ju stalowoszary
kolor. Sam, jako oficer wywiadu, podejmowa decyzje, ktre nie uwzgldniay ludzkiej
moralnoci. Interesowa si wic jej sposobem rozumowania.
Marcantonio rozumia siostr, to, e dya do normalnego ycia, po czci ze wstydu za
yciorys ich ojca. Bardziej ni brat obawia si, e Nicole powie co nieprzemylanego, co,
czego ojciec nigdy jej nie wybaczy.
Jeli chodzi o Astorre, to by olniony kuzynk, jej roziskrzonymi oczami, niesamowit
energi, z jak reagowaa na prowokacyjne uwagi ojca. Pamita, jak si kochali jako
nastolatki, i czu jej wci wyran sabo do niego. Ale on si zmieni, nie by ju taki jak
wtedy, gdy byli kochankami. To si rozumiao samo przez si. By ciekaw, czy bracia Nicole
wiedzieli o tym dawnym romansie. On take obawia si, e jaka ktnia pozrywa wizi
rodzinne - w rodzinie, ktr kocha, ktra stanowia jego jedyn ostoj. Mia nadziej, e
Nicole nie posunie si za daleko. Nie podziela jednak jej pogldw. Dziesi lat na Sycylii
nauczyo go czego innego. Zdumiewa go jednak fakt, e dwoje ludzi, ktrych kocha
najbardziej w wiecie, moe si tak rni. I przyszo mu do gowy, e nawet gdyby to Nicole
miaa racj, nigdy nie stanby po jej stronie w sporze z ojcem.
Nicole miao spojrzaa ojcu w oczy.
- Nie sdz, by on mia woln wol. Zosta zmuszony przez okolicznoci yciowe - przez
upoledzon zdolno odczuwania, dziedzictwo genetyczne, biochemi swego organizmu,
ignorancj lekarzy - by obkany. Wic oczywicie wierz w to.
Don przez chwil rozwaa jej sowa, po czym zapyta:
- A gdyby przyzna przed tob, e wszystkie jego wymwki s faszywe, nadal
prbowaaby uratowa mu ycie?
- Tak. ycie kadego czowieka jest wite. Pastwo nie ma prawa go odbiera.
Don umiechn si do niej drwico.
- To twoja woska krew. Wiesz, e we wspczesnych Woszech nigdy nie byo kary
mierci? Tyle uratowanych ludzkich istnie - obaj synowie i Astorre skrzywili si na jego
sarkazm, ale Nicole si nie speszya.
- Popenianie przez pastwo morderstwa z premedytacj, pod paszczykiem
sprawiedliwoci, jest barbarzystwem. Sdziam, e akurat ty si z tym zgodzisz -
powiedziaa surowo. Jej sowa byy wyzwaniem, aluzj do jego reputacji. Rozemiaa si, a
potem ju powaniej dodaa: - Mamy wyjcie. Przestpca zostaje zamknity na reszt ycia w
zakadzie lub wizieniu bez nadziei na zwolnienie lub ask. Wtedy nie stanowi ju
zagroenia dla spoeczestwa.
Don spojrza na ni chodnym wzrokiem i rzek:
- Po kolei. Rzeczywicie aprobuj to, e pastwo odbiera ludziom ycie. A jeli chodzi o
twoje doywocie bez prawa aski i przedterminowego zwolnienia, to jaki art. Mija
dwadziecia lat i zostaje odkryty rzekomo nowy dowd albo zakada si, e nastpia
resocjalizacja i przestpca sta si innym czowiekiem, wic teraz naduywa ludzkiej dobroci.
Czowiek ten wychodzi na wolno. A o zabitych nie troszczy si nikt. To nie jest naprawd
wane...
Nicole zmarszczya brwi.
- Tato, ja nie sugerowaam, e ofiara nie jest wana. Ale odbieranie zabjcy ycia nie
przywrci go ofierze. I im duej przystajemy na zabijanie, w jakichkolwiek okolicznociach,
tym duej bdzie ono trwao.
W tym momencie don zawaha si i napi wina, spogldajc na Astorre i swych synw
siedzcych wok stou.
- Pozwl, e zapoznam ci z realiami - rzek i odwrci si do crki. Mwi z rzadkim u
niego naciskiem. - Twierdzisz, e ludzkie ycie jest wite? Na jakiej podstawie? Kiedy i
gdzie tak byo? Wojny, ktre umierciy miliony, s aprobowane przez wszystkie rzdy i
religie. Historia przez cay czas notuje masakry tysicy przeciwnikw w politycznych
sporach, z uwagi na interesy gospodarcze. Ile razy zysk stawiano ponad witoci ycia
ludzkiego? I ty sama wybaczasz odbieranie ycia czowiekowi, gdy wycigasz swojego
klienta z opresji.
W ciemnych oczach Nicole pojawi si bysk.
- Nie wybaczam. Nie usprawiedliwiam. Uwaam, e to barbarzystwo. Nie chc jedynie
tworzy uzasadnienia dla dalszego zabijania.
Don mwi teraz spokojniej, ale bardziej szczerze.
- Przede wszystkim twoja ukochana ofiara ley w grobie. Zostaa na zawsze wygnana z
tego wiata. Ju nigdy nie zobaczymy jej twarzy, nigdy nie usyszymy gosu, nigdy nie
dotkniemy ciaa. Przebywa w ciemnociach, stracona dla nas i naszego wiata.
Wszyscy milczeli, gdy don wypi kolejny yk wina.
- A teraz, moja Nicole, wysuchaj mnie. Twj klient, twj morderca zostaje skazany na
doywotnie wizienie. Reszt ycia spdzi za kratkami lub w zakadzie psychiatrycznym. Tak
twierdzisz. Ale co rano bdzie oglda wschodzce soce, kosztowa gorcego jedzenia,
sysza muzyk, krew bdzie kry w jego yach i wzbudza w nim zainteresowanie
wiatem. Jego ukochani nadal mog bra go w objcia. Rozumiem, e moe nawet czyta
ksiki, uczy si stolarki, eby zrobi st i krzesa. Krtko mwic, yje. I to jest
niesprawiedliwe.
Nicole bya zdecydowana. Nie robia unikw.
- Tato, eby oswoi zwierzta, nie pozwala si im je surowego misa. Nie pozwala si
im go skosztowa, bo inaczej chc wicej. Im wicej zabijamy, tym atwiej nam to
przychodzi. Nie widzisz tego? - Gdy don nie odpowiedzia, zapytaa: - I jak moesz
stwierdzi, co jest sprawiedliwe, a co nie? Gdzie wytyczasz granic? - Miaa to by
prowokacja, ale zabrzmiao raczej jak proba o zrozumienie, dlaczego przez cae lata wtpia
w jego uczciwo.
Wszyscy spodziewali si wybuchu furii ojca, rozwcieczonego jej bezczelnoci, ale on
nagle odzyska dobry humor.
- Mam chwile saboci - odpar - ale nigdy nie pozwalam dziecku osdza rodzicw.
Dzieci s bezuyteczne i yj dziki naszej wyrozumiaoci. I uwaam, e nie mona mi nic
zarzuci jako ojcu. Wychowaem trjk dzieci, ktre s podporami spoeczestwa, s
utalentowane i odnosz sukcesy. I nie s zupenie bezsilne wobec losu. Czy ktre z was
moe mi czyni wyrzuty?
- Nie - odpara Nicole. W tym momencie opada w niej zo. - Nikt nie moe czyni ci
wyrzutw jako ojcu. Ale pomine jedn rzecz. Uciskani s ci, ktrzy trafiaj na szubienic.
Bogaci unikaj w kocu kary.
Don spojrza na crk z wielk powag.
- Czemu zatem nie walczysz o zmian zasad prawa, eby bogatych wieszano razem z
ubogimi? To rozsdniejsze.
- Zostaoby nas bardzo niewielu - mrukn Astorre, umiechajc si radonie. I ta uwaga
rozadowaa napicie.
- Najwiksz cnot ludzkoci jest lito - odpara Nicole. - Owiecone spoeczestwo nie
dokonuje egzekucji ludzi i powstrzymuje si od karania na tyle, na ile pozwala zdrowy
rozsdek i sprawiedliwo.
Dopiero wtedy don straci swj dobry humor.
- Skd wzia takie pomysy? - zapyta. - One s wiadectwem pobaania samemu sobie
i tchrzostwa. Mao tego, s blunierstwem. Kto jest bardziej bezlitosny ni Bg? On nie
przebacza, On nie zakazuje karania. Na mocy Jego wyroku jest Niebo i jest Pieko. On nie
wypdza smutku i alu ze Swojego wiata. Obowizkiem Wszechmocnego jest okazywanie
co najwyej niezbdnej litoci. Kim wic ty jeste, eby obdarza ludzi tak cudown ask?
To arogancja. Wydaje ci si, e jeeli bdziesz taka wita, zdoasz stworzy lepszy wiat?
Pamitaj, e wici potrafi jedynie szepta modlitwy do ucha Boga, i to tylko wtedy, gdy
zyskali do tego prawo wasnym mczestwem. Nie. Naszym obowizkiem jest tropienie
bliniego naszego. Inaczej bowiem byby zdolny do popenienia wielkich grzechw.
Oddalibymy nasz wiat w posiadanie diabu.
Na te sowa Nicole oniemiaa z gniewu, a Valerius i Marcantonio umiechnli si. Astorre
pochyli gow jak do modlitwy.
- Tatusiu, jako moralista przekraczasz po prostu wszelkie granice niegodziwoci. A na
pewno nie jeste przykadem do naladowania - powiedziaa w kocu Nicole.
Przy stole zapada duga cisza. Wszyscy przywoali wspomnienia swoich dziwnych
stosunkw z ojcem. Nicole, nigdy nie wierzca do koca w opowieci, jakie o nim syszaa,
lecz mimo to obawiajca si, e s prawdziwe. Marcantonio, pamitajcy, jak jeden z jego
telewizyjnych kolegw przebiegle zapyta: Jak twj ojciec traktuje ciebie i pozostae
dzieci?. I Marcantonio, gboko zastanawiajcy si nad odpowiedzi, wiedzc, e ten
czowiek czyni aluzj do reputacji ojca, odpar zupenie powanie: Mj ojciec jest dla nas
bardzo serdeczny.
Valerius rozmyla o tym, jak bardzo jego ojciec przypomina pewnych generaw, pod
ktrych dowdztwem suy. Ludzi, ktrzy wykonywali zadanie bez adnych skrupuw
moralnych, bez adnych wtpliwoci co do cicego na nich obowizku. Strzay, ktre
mkny do celu z zabjcz szybkoci i dokadnoci.
W przypadku Astorre byo inaczej. Don zawsze okazywa mu mio i zaufanie. Ale
Astorre jako jedyny z siedzcych przy stole wiedzia, e don zasugiwa na sw reputacj.
Wspomina moment przed trzema laty, gdy powrci z wieloletniej emigracji. Don udzieli
mu pewnych wskazwek.
- Czowiek w moim wieku moe umrze potknwszy si w drzwiach, na raka skry bd
zawa. To dziwne, e ludzie nie zdaj sobie sprawy z wasnej miertelnoci w kadej
sekundzie swego ycia. Bez wzgldu na przyczyn. Nie musz mie wrogw. Musz jednak
planowa. Uczyniem ci gwnym spadkobierc moich bankw, bdziesz je nadzorowa i
dzieli si zyskiem z moimi dziemi. Oto powd. Pewne grupy, w tym jedna z konsulem
generalnym Peru na czele, chc je kupi. Wadze federalne nadal prowadz przeciwko mnie
dochodzenie na mocy ustaw o gangsterskich organizacjach przestpczych, eby mc
zawadn moimi bankami. Stanowi dla nich akomy ksek. Ale niczego nie znajd. Ot
zabraniam ci je sprzedawa. Z biegiem lat bd przynosiy coraz wiksze zyski i daway coraz
wiksze wpywy. Z czasem przeszo odejdzie w niepami.
Jeeli wydarzy si co nieoczekiwanego, wezwij Pryora, by pomg ci jako rewident.
Dobrze go znasz. Jest znakomicie wykwalifikowany i take czerpie zyski z bankw. Jest mi
winien lojalno. Poznam ci rwnie z Benito Craxxim z Chicago. To czowiek dysponujcy
nieograniczonymi rodkami. On te ma zyski z moich bankw. Na nim rwnie mona
polega. Tymczasem dam ci firm makaronow, eby po prostu mia czym kierowa i z
czego dostatnio y. Za to wszystko obarczam ci odpowiedzialnoci za bezpieczestwo i
dobrobyt moich dzieci. To brutalny wiat, a ja wychowaem je w niewiadomoci.
Trzy lata pniej Astorre rozwaa te sowa. Min pewien czas i obecnie wydawao si,
e jego usugi nie bd potrzebne. wiata don Aprilego nie mona byo zniszczy.
Lecz Nicole jeszcze nie wyczerpaa wszystkich argumentw.
- A lito? - zapytaa ojca. - Wiesz, co gosz chrzecijanie?
Don odpowiedzia bez wahania.
- Lito to zy nawyk, pretensje do uprawnie, ktrych nie mamy. Ci, ktrzy okazuj
lito, w niewybaczalny sposb ubliaj ofiarom. Nie to jest naszym obowizkiem tu, na
ziemi.
- Wic ty nie chciaby litoci? - zapytaa Nicole.
- W adnym razie. Nie potrzebuj jej ani jej nie pragn. Jeeli bd musia, przyjm kar
za wszystkie moje grzechy.
To wanie na tym obiedzie pukownik Valerius Aprile zaprosi rodzin na bierzmowanie
swego dwunastoletniego syna w Nowym Jorku za dwa miesice. Przyjcie zaproszenia
pasowao do nowej, ostatnio zmienionej roli don Aprilego.

Tak wic w zimne, grudniowe, niedzielne poudnie, jasne od cytrynowego wiata,


rodzina Aprile udaa si do katedry w. Patryka przy Pitej Alei, gdzie jaskrawe soce
wytrawio cienisty obraz wspaniaego kocioa w otaczajcych go ulicach. Don Raymonde
Aprlie, Valerius i jego ona, jak rwnie Marcantonio, palcy si do szybkiej ucieczki, oraz
Nicole, piknie wygldajca w czerni, obserwowali, jak sam kardyna w czerwonym
kapeluszu pije wino, udziela komunii i dokonuje w imieniu Niebios ceremonialnego
naoenia rk.
Widok chopcw u progu pokwitania i dojrzewajcych dziewczt w biaych albach,
przepasanych czerwonymi jedwabnymi szarfami, kroczcych midzy awkami katedry pod
okiem kamiennych aniow i witych, sprawia wielk i niewysowion przyjemno.
Przyrzekali, e przez reszt ycia bd suyli Bogu. Nicole miaa zy w oczach, mimo e nie
wierzya w ani jedno sowo wypowiedziane przez kardynaa. miaa si w duchu.
Na stopniach katedry dzieci zrzuciy z siebie ceremonialne szaty i wystawiy na pokaz
ukryte dotd eleganckie stroje. Dziewczynki w delikatnych jak pajcza sie biaych
koronkowych sukniach, chopcy w ciemnych garniturach, olniewajco biaych koszulach i
tradycyjnych czerwonych krawatach, zawizanych pod szyj, eby odegna zego ducha.
Don Aprile wyszed z kocioa z Astorre po jednej i Marcantoniem po drugiej stronie.
Dzieci dreptay dokoa, Valerius i jego ona dumnie trzymali synowsk alb, gdy fotograf
robi im zdjcie.
Don Aprile zacz schodzi po schodach. Odetchn gboko. By to wspaniay dzie;
czu si taki wawy i peen ycia. I gdy jego rozradowany wnuk podszed, by ucisn
dziadka, czule pogadzi chopca po gowie i woy mu w do wielk zot monet -
tradycyjny prezent w dniu bierzmowania. Nastpnie szczodr rk sign do kieszeni
marynarki i wycign gar mniejszych zotych monet, by rozda je innym chopcom i
dziewczynkom. Wynagradzay mu to ich radosne okrzyki, a nawet sam pobyt w tym miecie,
wrd przyjemnych, niczym drzewa, budynkw z szarego kamienia. By zupenie sam, tylko
Astorre stpa o par krokw za nim. Popatrzy na kamienne stopnie, po czym przystan na
chwil, gdy wielki czarny samochd zatrzyma si, jakby czekajc na niego.

Tego niedzielnego poranka w Brightwaters Heskow wsta wczenie i poszed po


pieczywo i gazety. Skradziony samochd, ogromnego czarnego sedana wyadowanego
karabinami, maskami i pudekami z amunicj, trzyma w garau. Sprawdzi cinienie w
oponach, ilo benzyny i poziom oleju oraz wiata stopu. Doskonale. Wrci do domu
zbudzi Frankyego i Stacea Sturzw, ale oczywicie oni byli ju na nogach i Stace zaparzy
kaw.
Zjedli w milczeniu niadanie i przeczytali niedzielne gazety. Franky sprawdzi wyniki
uniwersyteckich rozgrywek w koszykwce.
- Samochd gotowy? - zapyta Stace Heskowa o dziesitej, a ten odpar:
- Wszystko w porzdku.
Wsiedli do samochodu i odjechali, Franky z przodu z Heskowem, Stace z tyu. Dojazd do
miasta zajmowa godzin, wic mieli do zabicia dodatkowe szedziesit minut. Chodzio o
to, by by punktualnie.
W samochodzie Franky sprawdzi pistolety. Stace przymierzy jedn z masek, maych
biaych skorup ze sznurkami przywizanymi z boku, eby mogli je sobie zawiesi na szyi i
zaoy w ostatnim momencie.
Wjechali do miasta suchajc muzyki operowej w radiu. Heskow by doskonaym
kierowc, jecha ostronie, ze sta prdkoci, bez denerwujcego przyspieszania bd
zwalniania. Od samochodw z przodu i z tyu zawsze dzielia ich spora odlego. Stace
mrukn z aprobat, co czciowo rozadowao napicie; nie czuli zdenerwowania. Wiedzieli,
e musz by perfekcyjni. Nie mogli spudowa.
Heskow powoli kluczy po miecie, wydawao si, e na kadym skrzyowaniu trafia na
czerwone wiato. Potem skrci w Pit Alej i zaparkowa w poowie dugoci budynku
katedry, niedaleko od jej wielkich drzwi. Zaczy bi kocielne dzwony, ich dwik odbija
si z oskotem od okolicznych stalowych drapaczy chmur. Heskow znowu uruchomi silnik.
Wszyscy trzej obserwowali dzieci wylewajce si niczym trba powietrzna na ulic.
Zaniepokoio ich to.
- Franky, strza w gow - mrukn Stace.
Wtedy zobaczyli, jak don wychodzi z katedry i zaczyna zstpowa po schodach. Zdawa
si patrze prosto na nich.
- Maski - poleci Heskow. Przyspieszy nieco, a Franky pooy do na klamce drzwi.
Lew rk obejmowa od dou uzi, gotw wyskoczy na chodnik.
Samochd przyspieszy i zatrzyma si w chwili, gdy don dotar do ostatniego stopnia.
Stace wyskoczy z tylnego siedzenia na ulic, od celu oddziela go samochd. Jednym
szybkim ruchem opar pistolet na dachu. Strzela oburcz. Wypali tylko dwa razy.
Pierwsza kula trafia don Aprilego prosto w czoo. Druga rozerwaa mu szyj. Krew
bluzna na chodnik, skrapiajc te wiato soca rowymi kroplami.
W tym samym czasie stojcy na chodniku Franky posa ze swego uzi dug seri nad
gowami tumu. Po chwili obaj wskoczyli do samochodu i Heskow z piskiem opon ruszy
alej. Kilkanacie minut pniej przejechali przez tunel i dotarli na mae lotnisko, skd zabra
ich prywatny odrzutowiec.

Na dwik pierwszego strzau Valerius powali syna i on na ziemi i osoni ich swym
ciaem. Waciwie nie widzia, co si stao. Nie widziaa rwnie Nicole, ktra patrzya na
ojca ze zdumieniem. Marcantonio spoglda z niedowierzaniem w d. Rzeczywisto tak
bardzo rnia si od inscenizowanej fikcji jego filmw telewizyjnych. Strza w czoo
rozupa czaszk, rozpata j jak melon, tak e wida byo w rodku mzg zmieniony w
krwaw miazg. Strza w szyj wyci z niej postrzpiony kawaek ciaa. Don wyglda tak,
jakby zosta trafiony toporem rzeniczym. Na ziemi wok niego rozlao si bardzo duo
krwi. Wicej ni mona byo sobie wyobrazi w ludzkim ciele. Marcantonio widzia dwch
mczyzn w bladotych maskach na twarzach; widzia rwnie pistolety w ich rkach, ale
wydaway mu si nierzeczywiste. Nie mgby poda adnych szczegw dotyczcych ubra,
wosw. By sparaliowany przeytym wstrzsem. Nie potrafiby nawet powiedzie, czy byli
czarni, czy biali, nadzy czy ubrani. Mogli mie trzy metry lub p metra wzrostu.
Lecz Astorre Viola zrobi si czujny, gdy tylko czarny sedan zatrzyma si przed nimi.
Widzia, jak Stace strzela z pistoletu, i pomyla, e to lewa rka pocigna za spust. Widzia,
jak Franky strzela z uzi i ten strzelec na pewno by leworczny. W przelocie ujrza kierowc,
czowieka o okrgej gowie, najwyraniej masywnego. Dwaj strzelcy poruszali si z
lekkoci dobrze wytrenowanych sportowcw. Padajc, Astorre wycign rk, eby
cign stryja na chodnik, ale spni si o uamek sekundy. I teraz by zalany jego krwi.
Potem zobaczy dzieci, wirujce w panicznym strachu, niby cyklon, z wielkim
czerwonym punktem w centrum. Krzyczay. Ujrza ciao skrcone na schodach, jak gdyby
mier rozczonkowaa sam szkielet, poczu ogromne przeraenie na myl o tym, jak to
wszystko wpynie na jego ycie i ycie najdroszych mu osb.
Nicole stana nad ciaem ojca. Kolana ugiy si pod ni wbrew jej woli i uklka obok.
W milczeniu wycigna rk, by dotkn zakrwawionej szyi. Po czym rozpakaa si tak, jak
gdyby ju nigdy nie miaa przesta.
Rozdzia 3

Zamordowanie don Raymonde Aprilego zdumiao ludzi nalecych do jego dawnego


otoczenia. Kto by si odway zabi takiego czowieka i w jakim celu? Rozda przecie swoje
imperium, nie byo czego kra. Martwy, nie mg ju obsypywa swymi dobroczynnymi
darami ani wykorzystywa swoich wpyww, by pomc komu, komu nie sprzyjao prawo
bd los.
Czy moga to by jaka dugo odkadana zemsta? Czy mogo chodzi o jak ukryt
korzy, ktra dopiero wyjdzie na jaw? Oczywicie w gr moga wchodzi jaka kobieta, ale
don Aprile przez blisko trzydzieci lat by wdowcem i nigdy nie widziano go z kobiet, nie
uwaano go rwnie za wielbiciela kobiecej urody. Dzieci dona zostay wyczone z krgu
podejrzanych. Poza tym by to profesjonalny zamach, a one nie miay kontaktw.
Tak wic zabjstwo stanowio nie tylko zagadk, ale i niemal witokradztwo. Czowiek,
ktry wzbudza tyle strachu, ktry uchodzi cao zarwno wymiarowi sprawiedliwoci, jak i
patnym mordercom przez ponad trzydzieci lat wadania wielkim przestpczym imperium.
Jak to moliwe, by zgin w ten sposb? I c za ironia, e - gdy wreszcie znalaz drog cnoty
i odda si pod opiek spoeczestwa - przey tylko trzy krtkie lata.
Jeszcze wiksze zdziwienie wzbudza brak jakiegokolwiek rozgosu po tej mierci. rodki
przekazu wkrtce porzuciy temat, policja zachowywaa dyskrecj, a FBI zignorowao
zabjstwo jako spraw lokaln. Tak jakby caa sawa i potga don Aprilego znikny w cigu
zaledwie trzech lat jego emerytury.
wiat podziemny nie okaza adnego zainteresowania. Nie byo morderstw w odwecie -
wydawao si, e wszyscy jego przyjaciele i dawni lojalni lennicy zapomnieli o nim. Nawet
dzieci zapomniay chyba o caej aferze i pogodziy si z losem.
Wydawao si, e nikt si tym nie przejmuje - nikt, oprcz Kurta Cilkego.

Kurt Cilke, szef FBI w Nowym Jorku, postanowi wczy si do sprawy, mimo e dla
nowojorskiej policji byo to tylko lokalne zabjstwo. Zdecydowa si przesucha rodzin
Aprile.
Miesic po pogrzebie zabra swojego zastpc Billa Boxtona i zoyli wizyt
Marcantoniowi Aprilemu. Musieli zachowa ostrono. Marcantonio by szefem
programowym duej sieci telewizyjnej i mia spore wpywy w Waszyngtonie. Po grzecznej
rozmowie telefonicznej jego sekretarka umwia ich na spotkanie.
Marcantonio przyj goci w swoim luksusowym biurowym apartamencie w
rdmiejskiej centrali sieci i powita askawie, proponujc kaw. Odmwili. By wysokim,
przystojnym mczyzn o jasnooliwkowej cerze, elegancko ubranym w ciemny garnitur i
niezwyky rowo-czerwony krawat, uszyty przez ulubionego projektanta prezenterw
wiadomoci i gospodarzy programw telewizyjnych.
- Pomagamy w ledztwie w sprawie mierci paskiego ojca - wyjani Kurt Cilke. - Czy
zna pan kogo, kto ywiby do niego wrogo?
- Naprawd nie znam - odpar Marcantonio umiechajc si. - Ojciec trzyma na dystans
nas wszystkich, nawet wnuki. Dorastalimy cakowicie poza krgiem jego interesw. -
Wykona drobny przepraszajcy ruch rk.
Ten gest nie spodoba si Cilkemu.
- Jaki pana zdaniem by powd zabjstwa? - zapyta.
Marcantonio odpowiedzia powanie:
- Panowie znaj jego przeszo. Nie chcia, by ktre z jego dzieci byo wmieszane w
jego dziaalno. Zostalimy wysani do szkoy z internatem i do collegeu, eby znale
nasze wasne miejsce w wiecie. Nigdy nie przychodzi do nas na obiad. Przychodzi na nasze
luby, i to wszystko. I oczywicie, gdy zrozumielimy dlaczego, bylimy wdziczni.
- Strasznie szybko awansowa pan na swoje stanowisko. Czy ojciec nie pomaga panu w
tym troch? - zapyta Kurt Cilke.
Marcantonio po raz pierwszy przesta by grzeczny.
- Nigdy. W moim fachu szybki awans modych ludzi nie jest rzecz niezwyk. Ojciec
posa mnie do najlepszych szk i sporo oy na moje utrzymanie. Wykorzystaem te
pienidze, by adaptowa sztuki teatralne dla telewizji, i dobrze trafiaem.
- I paski ojciec by z tego zadowolony? - Cilke uwanie obserwowa mczyzn, starajc
si tumaczy sobie kady wyraz jego twarzy.
- Nie wydaje mi si, by naprawd rozumia, co robi, ale by - odpar Marcantonio
krzywic usta.
- Widzi pan, cigaem paskiego ojca przez dwadziecia lat i nigdy nie udao mi si go
zapa. By bardzo sprytnym czowiekiem.
- No c, nam rwnie si nie udao. Ani mojemu bratu, ani siostrze, ani mnie.
- I nie odczuwacie pragnienia sycylijskiej zemsty? - zapyta Cilke, miejc si jak z
dowcipu. - Czy dylibycie do czego takiego?
- Na pewno nie. Ojciec wychowa nas tak, ebymy nie myleli w ten sposb. Ale mam
nadziej, e schwytacie jego zabjc.
- A jego testament? Zgin jako bogaty czowiek.
- Bdzie pan musia zapyta o to moj siostr Nicole. To ona jest wykonawczyni.
- Ale wie pan, co on zawiera?
- Oczywicie - odpar Marcantonio i po raz pierwszy jego gos by zimny jak stal.
- I nie przychodzi panu na myl nikt, kto mgby pragn mu zaszkodzi? - wtrci Bill
Boxton.
- Nie. Gdybym zna nazwisko, powiedziabym wam.
- W porzdku - rzek Cilke. - Zostawi panu moj wizytwk. Na wszelki wypadek.

Zanim Cilke porozmawia z dwojgiem pozostaych dzieci, postanowi si spotka z


szefem wydziau ledczego nowojorskiej policji. Poniewa nie chcia, by to spotkanie zostao
oficjalnie odnotowane, zaprosi Paula Di Benedetto do jednej z najelegantszych woskich
restauracji na East Side. Di Benedetto ceni sobie przywileje high lifeu, jeeli tylko nie
musia za nie paci z wasnej kieszeni.
Obydwaj przez lata czsto zaatwiali subowe sprawy i Cilke zawsze lubi jego
towarzystwo. Teraz przyglda si, jak Paul prbuje wszystkich potraw.
- Federalni nieczsto funduj takie wyszukane posiki. Czego chcesz?
- To byo wymienite jedzenie, prawda? - rzek Kurt Cilke.
Di Benedetto wzruszy wielkimi ramionami, jakby zakoysa si na fali, po czym
umiechn si troch zoliwie. Jak na takiego twardziela, Paul mia wspaniay umiech.
Zmienia on jego twarz w oblicze ukochanego bohatera kreskwek Disneya.
- Kurt, ten lokal jest podejrzany - odpar. - Prowadz go przybysze z kosmosu.
Oczywicie ich jedzenie wyglda jak woskie, pachnie jak woskie, ale smakuje niczym klej z
Marsa. Zapewniam ci, e ci faceci to kosmici.
Cilke rozemia si.
- Ale wino jest dobre.
- Mnie wszystko smakuje jak lekarstwo, jeeli nie jest czerwonym woskim winem
poczonym ze mietank towarzysk.
- Trudno ci dogodzi - zauway Cilke.
- Przeciwnie. W tym cay problem - wyjani Di Benedetto.
Cilke westchn.
- Dwiecie dolcw z funduszy rzdowych wypieprzonych w boto.
- Ale nie - zaoponowa Paul. - Doceniam ten gest. No wic, w czym rzecz?
Cilke zamwi dla nich espresso, a potem rzek:
- Prowadz ledztwo w sprawie zabjstwa don Aprilego. To wasza sprawa, Paul.
Pilnujemy go przez lata i nic. Wycofuje si z interesw, yje uczciwie. Nie posiada nic, czego
kto by potrzebowa. Po co wic zabija? To bardzo ryzykowne posunicie.
- Bardzo profesjonalne - rzek Di Benedetto. - Pikna robota.
- Wic? - zapyta Cilke.
- To nie ma adnego sensu. Zgarne wikszo mafijnych grubych ryb, to te znakomita
robota. Chyl czoo. By moe, nawet zmusie tego faceta do przejcia na emerytur. Tak
wic mdrale, ktre zostay, nie miay powodu go wykacza.
- A banki, ktrych by wacicielem? - zapyta Cilke.
Di Benedetto machn cygarem.
- To ju twoja dziaka. My cigamy tylko hoot.
- A jego rodzina? Narkotyki, uganianie si za kobietami, cokolwiek...
- Zupenie nic - odpar Di Benedetto. - Uczciwi obywatele, robicy wielkie kariery w
swoich profesjach. Don zaplanowa to w ten sposb. Chcia, eby byli cakowicie uczciwi. -
Zawaha si i miertelnie powanie doda: - Nie chodzio o uraz. Rozliczy si ze
wszystkimi. To nie przypadek. Musi by jaka przyczyna. Kto na tym zyskuje. I wanie tego
szukamy.
- A testament? - zapyta Cilke.
- Jego crka przedstawi go jutro - odpar Paul. - Pytaem. Kazaa mi poczeka.
- I zgodzie si na to? - zapyta Cilke.
- No pewnie. Ona jest pierwszorzdn prawniczk, ma wpywy, a jej kancelaria prawna
stanowi si polityczn. Po choler miabym upiera si przy swoim? Po prostu jadem jej z
rki.
- Moe mnie si lepiej powiedzie - stwierdzi Cilke.
- Jestem tego pewien.

Kurt Cilke zna zastpczyni szefa wydziau ledczego policji, Aspinell Washington, od
ponad dziesiciu lat. Aspinella miaa sze stp wzrostu, bya Afroamerykank o krtko
przycitych wosach i delikatnie rzebionych rysach. Wzbudzaa strach policjantw, ktrymi
dowodzia, i przestpcw, ktrych zatrzymywaa. Rozmylnie dziaaa jak najagresywniej i
nie przepadaa za Cilkem ani FBI.
Przyja go w swoim gabinecie.
- Kurt, przyszede tu, eby znowu wzbogaci jednego z moich czarnych braci?
Cilke rozemia si i rzek:
- Nie, Aspinello. Szukam tu informacji.
- Naprawd? Za darmo? Po tym, jak wycigne z budetu miasta pi milionw
dolarw?
Miaa na sobie kurtk safari i brzowe spodnie. Cilke widzia pod kurtk rewolwer w
kaburze. Na palcu prawej rki Washington znajdowa si piercionek z brylantem, ktry robi
wraenie, e mgby rozci skr twarzy niczym brzytwa.
Washington nadal ywia uraz do Cilkego, poniewa FBI dowiodo winy jednego z jej
detektyww w sprawie o brutalne traktowanie zatrzymanego, a za naruszenie praw
obywatelskich ofiara uzyskaa ogromne odszkodowanie. Dwaj podwadni Washington trafili
za kratki. Wzbogaconym poszkodowanym by sutener i dostawca narkotykw, ktrego
Aspinella sama kiedy ciko pobia. Cho w ramach politycznego okupu dla czarnego
elektoratu zostaa mianowana zastpc wicekomisarza, czarnych przestpcw traktowaa
znacznie brutalniej ni biaych.
- Przestacie bi niewinnych ludzi, to i ja przestan - rzek Cilke.
- Nigdy nie wrabiaam niewinnych ludzi - odpara umiechajc si szeroko.
- Ja tylko sprawdzam okolicznoci zabjstwa don Aprilego - wyjani Cilke.
- To chyba nie twoja rzecz? To robota jakiego miejscowego gangu. A moe robisz z tego
nastpn zasran spraw o naruszenie praw obywatelskich?
- No c, to mogo by zwizane z pienidzmi albo narkotykami - zauway Cilke.
- Skd o tym wiesz?
- Mamy swoich informatorw.
Nagle Aspinella dostaa jednego ze swych napadw wciekoci.
- Przychodzicie, kurwa, po informacje, a potem nie chcecie puci farby? Nie jestecie
uczciwi nawet wobec porzdnych gliniarzy. Snujecie si bez celu i aresztujecie kutasw na
stanowiskach. Nigdy nie zajmujecie si brudn robot. Nie macie zielonego pojcia, co to
takiego. Wypierdalaj z mojego biura.

Cilke by zadowolony z tych rozmw. Ich przebieg wszystko mu wyjani. Zarwno Di


Benedetto, jak i Washington zamierzali pj z nim w sprawie morderstwa don Aprilego na
noe. Nie chcieli wsppracowa z FBI. Chcieli jedynie pozorowa dziaania. Krtko mwic,
zostali przekupieni.
Mia powd, by tak sdzi. Wiedzia, e handel narkotykami moe przetrwa tylko pod
warunkiem opacania funkcjonariuszy policji, i otrzyma informacj - nie do potwierdzenia w
sdzie - e Di Benedetto i Washington znajduj si na licie pac wysoko postawionego
handlarza.
Zanim spotka si z crk don Aprilego, postanowi zaryzykowa rozmow z jego
starszym synem Valeriusem. W tym celu musia wraz z Boxtonem pojecha do West Point,
gdzie Valerius uczy taktyki wojskowej w akademii - cokolwiek to u licha oznaczao,
pomyla Cilke.
Valerius Aprile przyj ich w przestronnym biurze, z oknami wychodzcymi na plac
apelowy, na ktrym kadeci odbywali musztr. Pukownik nie by tak grzeczny jak jego brat,
aczkolwiek nie by nieuprzejmy. Cilke zapyta, czy zna wrogw swojego ojca.
- Nie - odpar. - Przez wikszo ostatnich dwudziestu lat suyem za granic. Gdy
mogem, uczestniczyem w rodzinnych uroczystociach. Mojego ojca interesowao tylko,
ebym otrzyma awans na generaa. Chcia mnie zobaczy z gwiazdk na pagonach.
Uszczliwiby go nawet stopie generaa brygady.
- Wic by patriot?
- Kocha swj kraj - odpar lakonicznie Valerius.
- Zaatwi panu miejsce w szkole kadetw?
- Sdz, e tak. Ale nie zdoa mi zaatwi generalskich szlifw. Przypuszczalnie nie mia
wpyww w Pentagonie, a moe po prostu nie byem wystarczajco dobry. Ale i tak bardzo
mi si tu podoba. Mam swoje miejsce.
- Na pewno nie moe nam pan wskaza adnego z wrogw paskiego ojca? - zapyta
Cilke.
- Nie, bo on adnych nie mia. Mj ojciec byby wietnym generaem. Gdy przeszed na
emerytur, wszystko przewidzia. Gdy uywa wadzy, to zawsze ze zdecydowan si. Mia
przewag liczebn i rodki.
- Nie wydaje si pan zbytnio zainteresowany faktem, e kto zamordowa paskiego ojca.
adnego pragnienia zemsty?
- Nie wicej ni za koleg oficera polegego w walce - odrzek Valerius. - Oczywicie, e
jestem zainteresowany. Nikt nie lubi oglda, jak zabijaj jego ojca.
- Czy wie pan co o jego testamencie?
- Bdzie pan musia zapyta o to moj siostr.

Tego samego popoudnia Kurt Cilke i Bill Boxton znaleli si w biurze Nicole Aprile i
tutaj spotkao ich zupenie odmienne przyjcie. Do gabinetu Nicole mona byo dotrze tylko
przechodzc przez trzy sekretarskie bariery i mijajc kobiet, w ktrej Cilke rozpozna
osobistego ochroniarza, wygldajc tak, jakby moga rozerwa ich obu w cigu dwch
sekund. Ze sposobu, w jaki si poruszaa, Cilke wywnioskowa, e wywiczya w swym ciele
si mczyzny. Minie wida byo przez ubranie. Piersi tkwiy w ciasnym biustonoszu, na
swetrze i czarnych spodniach nosia lniany akiet. Powitanie Nicole nie byo serdeczne.
Ubrana w ciemnofioletowy kostium z najlepszego domu mody, wygldaa bardzo atrakcyjnie.
Nosia ogromne piercieniowate kolczyki ze zota, a jej czarne wosy byy lnice i dugie.
Rysy miaa drobne i surowe, ale zdradzay j wielkie agodne piwne oczy.
- Panowie, mog wam powici dwadziecia minut - owiadczya.
Pod fioletowym akietem miaa plisowan bluzk, a gdy signa po legitymacj Cilkego,
okazao si, e mankiety niemal cakowicie zasaniaj rce. Obejrzaa j dokadnie i
powiedziaa:
- Szef agentw specjalnych? To do wysoki szczebel jak na rutynowe dochodzenie.
Mwia tonem znanym Cilkemu, tonem, ktry zawsze go razi. By to nieco gderliwy ton
prokuratorw federalnych, uywany, gdy mieli do czynienia z aparatem ledczym, ktry
nadzorowali.
- Pani ojciec by bardzo wan osob - zauway Cilke.
- Tak, dopki nie przeszed na emerytur i nie odda si pod opiek prawa - odpara
uszczypliwie Nicole.
- Co czyni jego zabjstwo tym bardziej zagadkowym. Mielimy nadziej, e moe nam
pani da jakie wyobraenie o ludziach, ktrzy mogli ywi do niego uraz.
- Nie jest znowu takie zagadkowe. Znacie jego yciorys lepiej ni ja. Mia mnstwo
wrogw. Z panem wcznie.
- Nawet nasi najbezwzgldniejsi krytycy nigdy by nie oskaryli FBI o zabjstwo na
schodach katedry - odpar oschle Cilke. - A ja nie byem jego wrogiem. Domagaem si
przestrzegania prawa. Po wycofaniu si z interesw nie mia wrogw. Okupi si im. - Cilke
waha si przez chwil. - Ciekawi mnie to, e ani pani, ani pani bracia nie sprawiacie
wraenia zainteresowanych wykryciem, kim by czowiek, ktry zamordowa waszego ojca.
- Bo nie jestemy hipokrytami. Mj ojciec nie by wity. Uczestniczy w grze i zapaci
za to. - Nicole zawahaa si. - I myli si pan sdzc, e mnie to nie interesuje. Wanie
zamierzam poprosi o wydanie akt ojca z kartoteki FBI, na mocy ustawy o swobodnym
dostpie do informacji. I mam nadziej, e nie spowodujecie adnej zwoki, bo wtedy
bdziemy wrogami.
- To pani prawo - odpar Cilke. - Ale moe potrafi mi pani pomc, ujawniajc
postanowienia testamentu ojca.
- Nie sporzdzaam go.
- Ale syszaem, e jest pani wykonawczyni. Na pewno ju je pani zna.
- Jutro skadamy wniosek o jego uwierzytelnienie. Stanie si aktem urzdowym.
- Czy zawiera co, o czym moe mi pani powiedzie ju teraz i co moe nam pomc?
- Tylko to, e nie przejd na wczeniejsz emerytur.
- Dlaczego wic nie powie mi pani czego dzisiaj?
- Dlatego, e nie musz - odpara bezczelnie Nicole.
- Do dobrze znaem pani ojca. On byby rozsdny.
Nicole po raz pierwszy spojrzaa na Cilkego przychylniej.
- To prawda - przyznaa. - W porzdku. Mj ojciec rozda przed mierci sporo pienidzy.
Zostawi nam jedynie swoje banki. Moi bracia i ja dostajemy czterdzieci dziewi procent, a
pozostae pidziesit jeden procent trafia do naszego kuzyna, Astorre Violi.
- Moe mi pani co o nim powiedzie?
- Astorre jest modszy ode mnie. Nigdy nie pracowa u mojego ojca. Wszyscy go
kochamy, bo jest uroczym postrzelecem. Oczywicie, teraz ju go nie darz tak silnym
uczuciem.
Cilke szpera w swej pamici. Nie mg sobie przypomnie teczki Astorre Violi. Mimo to
musiaa by w archiwach.
- Moe mi pani da jego adres i numer telefonu?
- Oczywicie. Ale prosz mi wierzy, traci pan tylko czas.
- Musz uporzdkowa szczegy - rzek usprawiedliwiajco Cilke.
- A czemu FBI si tym interesuje? Przecie to sprawa lokalnego wydziau zabjstw.
- Dziesi bankw, ktre naleay do pani ojca, to instytucje midzynarodowe. Mogy
powsta komplikacje dewizowe - odpar spokojnie Cilke.
- Doprawdy? - zdziwia si Nicole. - W takim razie lepiej bdzie, jak poprosz o jego akta
od razu. Ostatecznie teraz cz tych bankw naley do mnie. - Posaa mu podejrzliwe
spojrzenie. Cilke wiedzia, e bdzie musia jej pilnowa.

Nazajutrz Cilke i Bill Boxton pojechali do okrgu Westchester, by spotka si z Astorre


Viol. Zalesiona posiado miecia ogromny dom i trzy stajnie. Na ce, ogrodzonej
wysokim do pasa potem z rozszczepionych bierwion, za bramami z kutego elaza paso si
sze koni. Na parkingu przed domem stay cztery samochody i furgonetka. Cilke zapamita
numery dwch tablic rejestracyjnych.
Kobieta w wieku okoo siedemdziesiciu lat wpucia ich do rodka i zaprowadzia do
eleganckiego salonu, zastawionego sprztem nagrywajcym. Czterej modzi mczyni
wpatrywali si w nuty na stojakach, a jeden siedzia przy fortepianie - profesjonalny zesp z
saksofonem, kontrabasem, gitar i bbnami.
Astorre sta przy mikrofonie naprzeciw nich i piewa ochrypym gosem. Nawet Cilke
wiedzia, e to muzyka, ktra nie znajdzie suchaczy.
Astorre przerwa wokaliz i rzek:
- Moecie poczeka pi minut, a skoczymy nagranie? Potem moi przyjaciele mog
spakowa sprzt, a panowie nie bd musieli si spieszy.
- Oczywicie - odpar Cilke.
- Przynie im kaw - poleci Astorre pokojwce.
Cilke by zadowolony. Astorre nie ograniczy si do grzecznej propozycji; wyda
polecenie.
Musieli jednak czeka duej ni pi minut. Astorre nagrywa wosk piosenk ludow -
brzdkajc na banjo - i piewa w jakim chropawym dialekcie, ktrego Cilke nie rozumia.
Przyjemnie byo go sucha, brzmiao to niczym nagranie wasnego gosu pod prysznicem.
W kocu zostali sami. Astorre ociera twarz.
- Nie byo tak le - powiedzia ze miechem. - Prawda?
Cilke natychmiast polubi tego czowieka. Blisko trzydziestoletni, odznacza si chopic
ywotnoci i chyba nie traktowa siebie powanie. By wysoki i dobrze zbudowany, mia
wdzik boksera, pikn niad cer i nieregularne, lecz wyraziste rysy, jakie mona zobaczy
na portretach z XV wieku. Nie wydawa si prny, ale na szyi nosi zoty acuch, szeroki na
pi centymetrw, do ktrego przymocowany by medalion z wyrytym wizerunkiem Matki
Boskiej.
- Byo wietnie - odpar Cilke. - Przygotowujecie pyt do wydania?
Astorre umiechn si szeroko i dobrodusznie.
- Chciabym. Nie jestem a tak dobry. Ale bardzo lubi te piosenki i daj je przyjacioom
w prezencie.
Cilke postanowi przystpi do pracy.
- To tylko rutynowe dochodzenie - wyjani. - Czy zna pan kogo, kto chciaby
zaszkodzi paskiemu stryjowi?
- Nikogo - odpar Astorre z wyrazem szczeroci na twarzy. Cilkego zmczyo ju
wysuchiwanie tej odpowiedzi. Wszyscy mieli wrogw, zwaszcza Raymonde Aprile.
- Dziedziczy pan kontrolne udziay w bankach. By mu pan a tak bliski?
- Naprawd tego nie rozumiem. W dziecistwie naleaem do jego ulubiecw. Da mi do
prowadzenia wasn firm, a potem jakby o mnie zapomnia.
- Jak firm? - zapyta Cilke.
- Importuj z Woch wszystkie najlepsze macaroni.
Cilke posa mu sceptyczne spojrzenie.
- Macaroni? - powtrzy.
Astorre umiechn si; przywyk do takiej reakcji. Nie byo to fascynujce zajcie.
- Wie pan, e Lee Iacocca nigdy nie mwi auta, tylko samochody? Ot w mojej brany
nigdy nie mwimy pasta ani spaghetti, zawsze mwimy macaroni.
- I teraz bdzie pan bankierem?
- Sprbuj - odpar Astorre.

Gdy wyszli, Cilke zapyta Billa Boxtona:


- Co o tym sdzisz?
Darzy Boxtona ogromn sympati. Ten czowiek wierzy w Biuro tak samo jak on - e
jest uczciwe, e jest nieprzekupne oraz dziaa znacznie sprawniej ni jakakolwiek inna
instytucja wymiaru sprawiedliwoci. Te spotkania odbywa po czci dla niego.
- Oni wszyscy wygldaj mi na do uczciwych - odpar Boxton. - Ale czy kiedykolwiek
jest inaczej?
Nie, tak jest zawsze, pomyla Cilke. I wtedy co go uderzyo: medalion zwisajcy ze
zotego acucha Astorre w ogle si nie porusza.

Ostatnie spotkanie byo dla Cilkego najwaniejsze. Odby je z Timmon Portell,


mafijnym bossem panujcym w Nowym Jorku, jedynym oprcz don Aprilego, ktry unikn
oskarenia po dochodzeniach Cilkego.
Portella kierowa swoimi przedsibiorstwami z ogromnego luksusowego apartamentu na
dachu wasnego budynku na West Side. Reszt budynku zajmoway filie, ktre kontrolowa.
Ochrona bya rwnie szczelna jak w Fort Knox, a sam Portella podrowa do swej
posiadoci w New Jersey helikopterem - na dachu znajdowao si ldowisko. Jego stopy
rzadko dotykay nowojorskiego bruku.
Portella powita Cilkego i Boxtona w swoim gabinecie z pkatymi fotelami i cianami ze
szka kuloodpornego, ktre zapewniay wspaniay widok na sylwetk miasta na tle nieba. By
ogromnym czowiekiem, nienagannie odzianym w ciemny garnitur i byszczc bia koszul.
Cilke ucisn misist do Portelli i zachwyci si ciemnym krawatem zwisajcym z
jego grubej szyi.
- W czym mog ci pomc, Kurt? - zapyta Portella wysokim tenorowym gosem, ktry
odbi si echem w caym pokoju. Na Billa Boxtona nie zwrci uwagi.
- Weryfikuj ustalenia w sprawie Aprilego - odpar Cilke. - Pomylaem, e moesz mie
informacje, ktre mogyby mi pomc.
- Jego mier to wielki skandal - zauway gangster. - Wszyscy bardzo lubili Raymonde
Aprilego. Nie mam pojcia, kto mgby to zrobi. W ostatnich latach ycia by takim
porzdnym czowiekiem. Sta si witym, prawdziwym witym. Rozda swoje pienidze jak
Rockefeller. Gdy Bg zabra go z tego wiata, jego dusza bya czysta.
- To nie Bg go zabra - rzek oschle Cilke. - Zamordowali go superprofesjonalici. Musi
by jaki motyw. - Portelli zadrgaa nerwowo powieka, ale nic nie powiedzia, wic Cilke
mwi dalej. - Przez wiele lat bye jego koleg. Musisz co wiedzie. A ten jego bratanek,
ktry dziedziczy banki?
- Wiele lat temu czyy nas wsplne interesy, ale gdy Aprile si wycofa, mg mnie z
atwoci zabi. Fakt, e yj, dowodzi, e nie bylimy wrogami. O jego bratanku wiem tylko
tyle, e jest artyst. piewa na weselach, drobnych przyjciach, a nawet w pewnych maych
nocnych klubach. To jeden z tych modych ludzi, ktrych lubi tacy starcy jak ja. No i
sprzedaje dobre macaroni z Woch. Uywaj ich wszystkie moje restauracje. - Portella
przerwa i westchn. - Zabjstwo wielkiego czowieka zawsze jest zagadk.
- Wiesz, e twoja pomoc zostanie doceniona - powiedzia Cilke.
- Oczywicie - odpar mafioso. - FBI zawsze gra uczciwie. Wiem, e moja pomoc
zostanie doceniona.
Posa Cilkemu i Boxtonowi serdeczny umiech, ktry ukaza rwne, niemal idealne zby.
W drodze powrotnej do biura Boxton powiedzia do Cilkego:
- Czytaem akta tego faceta. To handlarz pornografi i narkotykami na du skal i
morderca. Jak to moliwe, e nie zdoalimy go przyskrzyni?
- Jest lepszy od wikszoci pozostaych - odpar Cilke. - Ale pewnego dnia go
przyskrzynimy.

Kurt Cilke zarzdzi nadzr elektroniczny nad domami Nicole Aprile i Astorre Violi.
Obaskawiony sdzia federalny wyda niezbdny nakaz. Nie eby Cilke im nie ufa - po
prostu chcia mie pewno. Nicole bya urodzon intrygantk, a Astorre sprawia podejrzanie
dobre wraenie. Podsuch u Valeriusa by wykluczony, poniewa jego dom znajdowa si na
terenie Akademii.
Cilke dowiedzia si, e konie Astorre s jego namitnoci. e co rano czyci i
oporzdza jednego ogiera, zanim wyprowadzi go ze stajni. Co niele o nim wiadczyo, tyle
e jedzi w penym angielskim rynsztunku, gwardyjskiej kurtce i caej reszcie, z myliwsk
czapk z czarnego zamszu wcznie.
Trudno byo mu uwierzy, i Astorre stanowi tak atwy cel, e trzej rabusie mogli si do
niego przystawia w Central Parku. Okazao si, e uciek - ale raport policji nie wyjania, co
si stao z rabusiami.
Dwa tygodnie pniej Cilke i Boxton mogli zapozna si z treci nagra z podsuchu,
ktry Cilke zainstalowa w domu Astorre Violi.
Sycha byo gosy Nicole, Marcantonia, Valeriusa i Astorre. Na tamie robili wraenie
bardziej ludzkich; zdjli swoje maski.
- Dlaczego musieli go zabi? - zapytaa Nicole. Jej gos zaamywa si z alu. Znikn
chd, ktry okazywaa Cilkemu.
- Musi by jaki powd - odpar spokojnie Valerius. Jego gos brzmia znacznie agodniej,
gdy mwi do rodziny. - Nigdy nie miaem nic wsplnego z interesami ojca, wic nie martwi
si o siebie. Ale co z wami?
Marcantonio odpowiedzia pogardliwym tonem; najwyraniej nie lubi swojego brata.
- Val, ojciec zaatwi ci miejsce w West Point, poniewa bye dupeuszem. Chcia ci
zahartowa. Potem pomaga ci w pracy wywiadowczej za granic. Wic ciebie te to dotyczy.
Lubi wyobraa sobie, e moesz zosta dowdc. Genera Aprile - bardzo podobao mu si
brzmienie tych sw. Kto wie, jakich wpyww uywa. - Jego gos na tamie brzmia mocniej
i zapalczywiej ni w bezporednim kontakcie.
Nastpia duga przerwa, po czym Marcantonio doda:
- Oczywicie, umoliwi mi start. Finansowa moj firm producenck. Due agencje
aktorskie day mi szans wsppracy ze swoimi gwiazdami. My nie uczestniczylimy w jego
yciu, ale on zawsze uczestniczy w naszym. Nicole, ojciec oszczdzi ci dziesiciu lat
harowania na innych, zaatwiajc ci t prac w firmie prawniczej. Astorre, jak mylisz, kto
zapewni twoim makaronom miejsce na pkach w supermarketach?
Nicole nieoczekiwanie wpada w furi.
- Tato moe i pomg mi przestpi prg, ale jedynym sprawc mojego sukcesu
zawodowego jestem ja. Musiaam walczy z tymi rekinami w firmie o wszystko, co
zdobyam. To ja powicaam osiemdziesit godzin tygodniowo na lektur zacznikw do
umw. - Zawahaa si i zapewne odwrcia do Astorre. Ton jej gosu by teraz oziby. - I
chciaabym si dowiedzie, dlaczego powierzy kierowanie bankami tobie. Co ty u diaba
masz z czymkolwiek wsplnego?
Gos Astorre brzmia bezradnie i przepraszajco.
- Nie mam pojcia, Nicole. Nie prosiem o to. Mam firm i bardzo lubi piewa i jedzi
konno. Poza tym to ma dla was take jasne strony. Ja musz wykonywa ca prac, a zyski
s dzielone rwno pomidzy nas czworo.
- Ale ty masz kontrol, a przecie jeste tylko kuzynem - odpara Nicole i zgryliwie
dodaa: - Musia uwielbia twj piew.
- Masz zamiar sam kierowa bankami? - zapyta Valerius.
Gos Astorre by peen udawanego przeraenia:
- Ale nie. Nicole poda mi wykaz nazwisk, bdzie to robi dyrektor naczelny.
W paczliwym gosie Nicole pobrzmieway zawiedzione nadzieje.
- Nadal nie rozumiem, czemu tato nie mianowa mnie? Dlaczego?
- Dlatego, e nie chcia, by ktre z jego dzieci miao przewag nad pozostaymi - odpar
Marcantonio.
- Moe to miao was wszystkich trzyma z dala od niebezpieczestwa - spokojnie
zauway Astorre.
- Jak ci si podoba, e ten facet z FBI nachodzi nas, jakby by naszym najlepszym
przyjacielem? - zapytaa Nicole. - Przez wiele lat tropi tat. A teraz sdzi, e wyjawimy mu
wszystkie rodzinne sekrety. Co za palant.
Cilke poczu, jak rumieniec zalewa mu policzki. Nie zasuy sobie na to.
- Wypenia swoje obowizki, a to nie jest atwa praca - rzek Valerius. - Musi by bardzo
inteligentny. Wielu przyjaci ojca posa za kratki. I to na dugo.
- Zdrajcy, informatorzy - pogardliwie stwierdzia Nicole. - I te ustawy o gangsterskich
organizacjach przestpczych, ktre stosuj bardzo wybirczo. Na mocy tych ustaw mogliby
posa do mamra poow naszych przywdcw politycznych i wikszo z pisetki
magazynu Fortune.
- Nicole, reprezentujesz wielkie przedsibiorstwa - przypomnia Marcantonio. - Wic
przesta pieprzy.
- Skd agenci FBI bior te eleganckie garnitury? Czy FBI ma specjalnego krawca? -
przezornie zapyta Astorre.
- Chodzi o sposb, w jaki je nosz - wyjani Marcantonio. - W tym caa tajemnica. Ale w
filmie nigdy nie udaje nam si pokaza faceta takiego jak Cilke we waciwy sposb. Szczery
jak zoto, krystalicznie uczciwy, prawy pod kadym wzgldem. Mimo to czowiek nigdy mu
nie ufa.
- Marc, zapomnij o swoich fikcyjnych programach telewizyjnych - rzek Valerius. -
Jestemy w niebezpiecznej sytuacji, ktra ma dwa istotne aspekty informacyjne. Dlaczego? I
kto? Dlaczego tato zosta zabity? I kto to mg zrobi? Wszyscy twierdz, e nie mia
wrogw ani niczego, co kto chcia zdoby.
- Przygotowaam wniosek o udostpnienie akt taty w FBI - powiedziaa Nicole. - To
moe nam da jak wskazwk.
- Po co? - zapyta Marcantonio. - Nic nie moemy w tej sprawie zrobi. Tato chciaby,
ebymy o tym zapomnieli. Naley to zostawi wadzom.
- Wic gwno was obchodzi, kto zabi naszego ojca? - stwierdzia pogardliwie Nicole. - A
ty, Astorre? Te tak uwaasz?
Ton gosu Astorre by agodny i wywaony.
- C moemy zrobi? Kochaem twojego ojca, jestem wdziczny, e by dla mnie taki
hojny w swoim testamencie. Ale poczekajmy i zobaczmy, co si wydarzy. Waciwie to ten
Cilke mi si podoba. Jeeli jest co do wykrycia, to on to wykryje. Wszystkim nam dobrze si
w yciu ukada, po co wic je komplikowa? - Przerwa, a potem rzek: - Suchajcie, musz
zatelefonowa do jednego z moich dostawcw, a potem chciabym przygotowa nastpne
nagranie w studiu, wic musz i. Ale wy moecie tu zosta i wszystko przedyskutowa.
Teraz na tamie zapada duga cisza. Cilke nie mg nie poczu yczliwoci do Astorre. I
urazy do pozostaych. A jednak by zadowolony. To nie byli niebezpieczni ludzie; nie
przysporz mu kopotw.
- Bardzo lubi Astorre - mwia Nicole. - By bliszy naszemu ojcu ni kady z nas. Ale
to taki dziwak. Marc, czy on moe dokd zaj z tym swoim piewaniem?
Marcantonio rozemia si.
- W naszej brany widujemy tysice takich goci. Przypomina gwiazd druyny
futbolowej w maej szkole redniej. Jest zabawny, ale tak naprawd brak mu osobowoci. Ale
ma dobr firm i cieszy si z jej posiadania, wic jakie to u diaba ma znaczenie?
- Kontroluje banki o wielomiliardowych aktywach - wszystko, co mamy, a naprawd
interesuje go piewanie i jazda konna - zauwaya Nicole.
- Ubiera si doskonale, ale jedzi marnie - zauway zgryliwie Valerius.
- Jak tato mg zrobi co takiego? - zapytaa Nicole.
- Astorre bardzo dobrze rozkrci ten makaronowy interes - przypomnia Valerius.
- Musimy go chroni. Jest zbyt delikatny, eby kierowa bankami, i zbyt ufny, by upora
si z Cilkem - powiedziaa Nicole.
Pod koniec nagrania Cilke zwrci si do Boxtona:
- Co o tym sdzisz?
- Och, podobnie jak Astorre, sdz, e jeste wietnym facetem.
Cilke rozemia si.
- Pytam, czy tych ludzi mona podejrzewa o morderstwo?
- Nie. Po pierwsze, to dzieci, a po drugie, nie znaj si na tym.
- S do inteligentni - zauway Cilke. - Zadaj waciwe pytanie: dlaczego?
- No c, nie do nas naley odpowied. To sprawa lokalna, nie federalna. A moe widzisz
jaki zwizek?
- Midzynarodowe banki. Ale marnowanie nastpnych pienidzy Biura nie ma sensu,
zlikwiduj cay podsuch telefoniczny.
Kurt Cilke lubi psy, poniewa nie potrafiy spiskowa. Nie umiay ukry wrogoci, nie
byy przebiege i nie potrafiy intrygowa. Nie leay noc planujc okradanie i mordowanie
innych psw. Perfidia przekraczaa ich zdolnoci. Cilke mia dwa owczarki niemieckie do
pomocy w pilnowaniu domu i wieczorami spacerowa z nimi w pobliskim lesie w cakowitej
zgodzie i zaufaniu.
Gdy tego wieczoru jecha do domu, by bardzo zadowolony. W tej sytuacji nie grozio
niebezpieczestwo, nie ze strony rodziny don Aprilego. Nie bdzie krwawej wendety.
Cilke mieszka w New Jersey z on, ktr szczerze kocha, oraz dziesicioletni crk,
ktr uwielbia. Jego dom by chroniony przez szczelny alarmowy system bezpieczestwa
oraz dwa psy. Na koszt rzdu. ona Cilkego nie chciaa si szkoli w posugiwaniu si broni,
a on polega na zachowaniu anonimowoci. Ssiedzi, podobnie jak crka, sdzili, e jest
prawnikiem (co byo prawd). Gdy przebywa w domu, zawsze trzyma swj pistolet i naboje
razem z legitymacj FBI pod kluczem.
Na stacj kolejow, z ktrej podrowa do miasta, nigdy nie jedzi samochodem.
Drobni zodzieje mogliby ukra radio. Gdy dociera na dworzec, dzwoni z telefonu
komrkowego do ony, a ona przyjedaa po niego. Jazda do domu zajmowaa pi minut.
Tego wieczoru Georgette pocaowaa go radonie w usta, poczu ciepe dotknicie jej
ciaa. Crka Vanessa, ywa jak srebro, rzucia mu si w objcia. Dwa psy skakay dokoa, ale
Georgette zapanowaa nad nimi. Wszyscy bez trudu zmiecili si do duego buicka.
Tej wanie czci swego ycia Kurt Cilke strzeg jak skarbu. Z rodzin czu si
bezpieczny i spokojny. Wiedzia, e ona go kocha. Podziwiaa go za charakter, za to, e
wykonywa sw prac bez zej woli i bez sztuczek, z poczuciem sprawiedliwoci dla
najbardziej nawet zdeprawowanego bliniego. On ceni jej inteligencj i na tyle jej ufa, e
rozmawiali o jego pracy. Ale, oczywicie, nie mg powiedzie wszystkiego. Ona za
zajmowaa si wasn prac, pisaniem o kobietach, ktre zasyny w historii, nauczaniem
etyki w miejscowym collegeu i walk o sprawy spoeczne.
Teraz Cilke obserwowa, jak ona przygotowuje w kuchni kolacj. Uroda Georgette
zawsze go urzekaa. Widzia Vaness nakrywajc do stou, naladujc matk, prbujc
nawet porusza si tym wdzicznym, jakby baletowym krokiem. Georgette nie wierzya w
adne pomoce domowe i wychowaa crk tak, by bya samodzielna. W wieku szeciu lat
Vanessa praa ju swoje rzeczy, sprztaa swj pokj, pomagaa mamie gotowa i sprzta.
Jak zawsze, zastanawia si, dlaczego ona go kocha; czu si szczliwy, e tak jest.
Pniej, gdy pooyli ju Vaness spa (Cilke sprawdzi dzwonek, ktrym moga
zadzwoni, gdyby ich potrzebowaa), poszli do swojej sypialni. I jak zawsze, Cilke poczu
dreszcz religijnej niemal namitnoci, gdy jego ona si rozebraa. Jej wielkie szare, tak
inteligentne oczy zasnua mga mioci. A potem, zasypiajc, trzymaa go za rk, by
prowadzi ich oboje przez swoje sny.
Cilke pozna j, gdy prowadzi dochodzenie w sprawie radykalnych organizacji
uniwersyteckich, podejrzewanych o drobne akty terrorystyczne. Georgette bya dziaaczk
polityczn, ktra uczya historii w maym collegeu w New Jersey. Jego ledztwo wykazao,
e dziewczyna po prostu jest liberaem i nie ma adnego zwizku z grup radykalnych
ekstremistw. Tak te napisa w swoim raporcie.
Kiedy jednak przesuchiwa j w ramach ledztwa, zrobi na nim wraenie jej zupeny
brak uprzedzenia i wrogoci wobec niego jako agenta FBI. Co wicej, wydawaa si
zainteresowana jego prac, tym, co o niej sdzi, i do nieoczekiwanie udzieli jej szczerych
odpowiedzi. e po prostu jest jednym ze stranikw spoeczestwa, ktre nie mogoby istnie
bez pewnego uporzdkowania. Doda artobliwie, e stanowi tarcz oddzielajc ludzi takich
jak ona od tych, ktrzy by j zniszczyli za cen realizacji wasnego programu.
Zaloty byy krtkie. Pobrali si szybko, tak aby ich zdrowy rozsdek nie kolidowa z ich
mioci, oboje zdawali sobie bowiem spraw, e niemal pod kadym wzgldem stanowi
swoje przeciwiestwo. On nie podziela adnego z jej przekona; ona bya niewiadoma
istnienia wiata, w ktrym on musia y. Na pewno nie podzielaa czci, jak darzy Biuro.
Ale wysuchiwaa jego narzeka, tego, jak si oburza na zoliwe szarganie biurowej
witoci - J. Edgara Hoovera.
- Przedstawiaj go jako homoseksualist i reakcyjnego bigota. W rzeczywistoci za by
czowiekiem zaangaowanym, ktry po prostu nie rozwin w sobie liberalnej
samowiadomoci. Pismaki drwi z FBI jako instytucji pokroju gestapo bd KGB. Ale my
nigdy nie uciekalimy si do tortur - nigdy nikogo nie wrobilimy, jak na przykad
nowojorska policja. Nigdy nie sfabrykowalimy faszywych dowodw. Gdyby nie my,
dzieciaki w collegeach straciyby swoj wolno. Prezentuj tak gupot polityczn, e
prawicowcy starliby ich na proch.
Georgette umiechaa si, widzc jego zapalczywo, bya ni wzruszona.
- Nie oczekuj, e si zmieni - odpara z umiechem. - Jeeli to, co mwisz, jest prawd,
nie mamy powodu si kci.
- Nie oczekuj, e si zmienisz - rzek Cilke. - A jeeli FBI bdzie wpywao na nasze
stosunki, po prostu znajd inn prac. - Nie musia jej mwi, jakim powiceniem byoby to
dla niego.
Ile osb moe jednak powiedzie, e s bezgranicznie szczliwe, e maj choby jedn
ludzk istot, ktrej mog cakowicie zaufa? wiadomo opieki nad on oraz ch bycia
jej wiernym duchem i ciaem tak bardzo dodawaa mu otuchy. Georgette w kadej sekundzie
dnia moga wyczu jego czujn trosk o swoje bezpieczestwo i byt.
Cilke strasznie za ni tskni, gdy wyjeda na kursy szkoleniowe. Inne kobiety nigdy
nie byy dla niego pokus, poniewa nigdy nie chcia jej oszukiwa. Kocha powroty do niej,
do jej ufnego umiechu, jej gocinnego ciaa, gdy czekaa w sypialni - naga, bezbronna,
wybaczajca mu jego prac, bdca jego yciowym bogosawiestwem.
Lecz szczcie Kurta zakcay rzeczy, ktre musia utrzymywa przed on w sekrecie,
powane komplikacje w pracy, znajomo wiata, ktry ropia od ludzkiej nikczemnoci,
brudy czowiecze wciskajce si do jego umysu. Ale bez niej po prostu nie warto byo y.
Kiedy, na pocztku, wci drc z obawy o swe szczcie, uczyni rzecz, ktrej szczerze
si wstydzi. Zainstalowa podsuch we wasnym domu, by nagrywa kade sowo ony, a
potem sucha tam w piwnicy. Wsuchiwa si w kad modulacj gosu. I Georgette, zawsze
yczliwa, zawsze wielkoduszna, zawsze wierna, zdaa egzamin. Robi to przez rok.
Fakt, e kochaa go mimo jego niedoskonaoci, dzikiej przebiegoci, potrzeby
polowania na inne ludzkie istoty, wydawa si Cilkemu cudem. Zawsze jednak si ba, e
Georgette odkryje jego prawdziwy charakter i wtedy poczuje odraz. I w ten sposb w pracy
rwnie sta si jak najbardziej wymagajcy i zasyn z uczciwoci.
Georgette nigdy w niego nie zwtpia. Dowioda tego pewnego wieczoru, gdy wraz z
dwudziestoma innymi gomi zostali zaproszeni do domu dyrektora na kolacj. Bya to
poficjalna impreza, a zarazem niezwyky zaszczyt.
Podczas wieczoru przyszed moment, gdy dyrektor znalaz si na chwil sam na sam z
Cilkem i jego on.
- Wiem, e jest pani zaangaowana w wiele liberalnych inicjatyw. Oczywicie szanuj
pani prawo do tego. Ale chyba nie w peni pani rozumie, e pani dziaania mogyby
zaszkodzi karierze Kurta.
Georgette umiechna si do dyrektora i odpara ponuro:
- Nie wiem o tym, a byby to bd i pech paskiej instytucji. Oczywicie gdyby moja
dziaalno staa si zbyt wielkim problemem, m ustpiby ze stanowiska.
Dyrektor odwrci si do Cilkego z wyrazem zaskoczenia na twarzy.
- To prawda? Ustpiby pan?
Cilke nie zawaha si.
- Tak, to prawda. Jeeli pan chce, jutro zo rezygnacj.
Dyrektor rozemia si.
- Och, nie. Nieczsto trafiaj si nam tacy ludzie jak pan - rzek, po czym posa onie
Cilkego swe zimne jak stal, arystokratyczne spojrzenie. - Posuszestwo onie moe by
ostatni ucieczk uczciwego czowieka - zauway.
Wszyscy troje rozemiali si z tego wymczonego dowcipu, eby okaza dobr wol.
Rozdzia 4

Przez pi miesicy po mierci stryja Astorre naradza si z niektrymi z jego dawnych,


emerytowanych kolegw, podejmowa rodki w celu ochrony jego dzieci i bada okolicznoci
morderstwa. Przede wszystkim musia znale motyw tak miaego i oburzajcego czynu. Kto
wydaby rozkaz zabicia wielkiego don Aprilego? Astorre wiedzia, e musi by bardzo
ostrony.
Pierwsze spotkanie odby z Benito Craxxim w Chicago.
Craxxi wycofa si z nielegalnych operacji dziesi lat przed don Aprilem. To on by
wielkim consiglieri Krajowego Komitetu Mafijnego i dokadnie zna struktur wszystkich
Rodzin w Stanach Zjednoczonych. On pierwszy dostrzeg zanik potgi wielkich rodw i
przewidzia ich upadek. Tak wic roztropnie przeszed na emerytur, by gra na giedzie,
gdzie przyjemnie zaskoczy go fakt, e cakowicie bezkarnie moe kra rwnie duo
pienidzy. Don poleci go bratankowi jako jednego z ludzi, ktrych musi si w razie potrzeby
poradzi.
Siedemdziesicioletni Craxxi mieszka z dwoma ochroniarzami, szoferem i mod
Woszk, ktra penia funkcj kucharki, gospodyni i pono bya jego partnerk seksualn.
Cieszy si doskonaym zdrowiem, gdy y z umiarem; jad rozwanie i pi tylko od czasu do
czasu. Na niadanie miska owocw i sera, na lunch omlet lub zupa jarzynowa, przewanie z
fasoli i cykorii; na kolacj kotlet mielony woowy lub jagnicy oraz wspaniaa saatka z
cebuli, pomidorw i saaty. Wypala tylko jedno cygaro dziennie - bezporednio po kolacji,
do kawy i anywki. Swoje pienidze wydawa szczodrze i mdrze. Uwaa rwnie, komu
udziela rad. Czowiek, ktry daje z rad, jest bowiem nienawidzony jak wrg.
Nie szczdzi ich natomiast bratankowi don Raymonde Aprilego, gdy zalicza si do
licznego grona jego dunikw. To wanie don chroni Craxxiego, gdy ten wycofa si z
interesw, co w tej brany zawsze byo niebezpiecznym posuniciem.
Spotkanie odbyo si przy niadaniu. Na stole stay misy z owocami; byy tam lnice
te gruszki, szare renety, truskawki prawie tak wielkie jak cytryny, jasne winogrona i
ciemnoczerwone winie. Wielka turnia sera sterczaa na desce, niczym zrb opakowanej w
zoto skay. Gospodyni podaa im kaw z anywk i znikna.
- A wic, mody czowieku, to ty jeste stranikiem, ktrego wybra don Aprile - rzek
Craxxi.
- Tak - potwierdzi Astorre.
- Wiem, e szkoli ci do tego zadania. Mj stary przyjaciel zawsze spoglda w
przyszo. Naradzalimy si w tej sprawie. Wiem, e masz kwalifikacje. Pozostaje pytanie,
czy jeste zdecydowany?
Umiech Astorre by ujmujcy, oblicze szczere.
- Don uratowa mi ycie i da wszystko, co mam - odpar. - Jestem tym, kim mnie uczyni.
I przysigaem, e bd chroni rodzin. Jeeli Nicole nie zostanie wsplniczk w firmie
prawniczej, jeeli sie telewizyjna Marcantonia zbankrutuje, jeeli co si przydarzy
Valeriusowi, zawsze maj jeszcze banki. Wiodem szczliwe ycie. Ubolewam nad
okolicznociami, w ktrych otrzymaem to zadanie. Ale daem moje sowo i musz go
dotrzyma. Bo jeeli nie, to w co mog wierzy przez reszt ycia?
Przez myl przemykay mu chwile dziecistwa, chwile wielkiej radoci, za ktr czu
wdziczno. Obrazki z pobytw ze stryjem na Sycylii, gdy chodzi po rozlegym grzystym
terenie, suchajc historii opowiadanych przez don Raymonde. Marzy wwczas o innej
epoce, czasach gdy suono sprawiedliwoci, ceniono wierno, a yczliwi i potni
mczyni dokonywali wspaniaych czynw. I w tym momencie zatskni zarwno za
stryjem, jak i za Sycyli.
- Dobrze - rzek Benito Craxxi, wyrywajc Astorre z zamylenia i sprowadzajc z
powrotem do teraniejszoci. - Bye na miejscu zabjstwa. Opisz mi wszystko.
Gdy Astorre to zrobi, Craxxi zapyta:
- I jeste pewien, e obydwaj strzelcy byli leworczni?
- Co najmniej jeden, a prawdopodobnie i drugi - odpar Astorre.
Craxxi powoli pokiwa gow. Sprawia wraenie zamylonego. Po, jak si wydawao,
dugim czasie spojrza na Astorre i rzek:
- Chyba wiem, kto strzela. Ale nie dziaaj pochopnie. Waniejsze jest, by wiedzie, kto
ich wynaj i dlaczego. Musisz by bardzo ostrony. Sporo mylaem o tej sprawie.
Najbardziej prawdopodobnym podejrzanym jest Timmona Portella. Pytanie tylko, z jakich
powodw i kogo mia zadowoli? Timmona zawsze by nieroztropny. Ale zabicie don
Aprilego musiao by bardzo ryzykownym przedsiwziciem. Nawet Portella ba si go,
mimo tej caej emerytury.
Myl, e strzelcy to bracia, ktrzy mieszkaj w Los Angeles. S najlepiej
wykwalifikowanymi ludmi w kraju. Milcz jak grb. Niewiele osb wie nawet, e s
bliniakami. I obaj s leworczni. Nie brak im odwagi, s urodzonymi onierzami, spodobao
si im niebezpieczestwo, a nagroda musiaa by spora. Zapewne mieli te gwarancje, e
wadze nie bd dyy do wyjanienia tej sprawy. Dziwi mnie, e nie byo oficjalnego
nadzoru policji ani Biura nad uroczystoci bierzmowania w katedrze. Przecie don Aprile
nawet po przejciu na emerytur pozosta obiektem zainteresowania FBI.
Ale zrozum, wszystko, co powiedziaem, to teoria. Bdziesz musia przeprowadzi
ledztwo i j potwierdzi. A jeeli si nie myl, musisz uderzy z caych si.
- Jeszcze jedno - rzek Astorre. - Czy dzieci stryja s w niebezpieczestwie?
Craxxi wzruszy ramionami. Starannie obiera ze skry zocist gruszk.
- Nie wiem. Ale nie bd zbyt dumny, by prosi ich o pomoc. Tobie samemu
niewtpliwie grozi te pewne niebezpieczestwo. Na koniec mam dla ciebie propozycj.
Sprowad z Londynu Pryora, eby pokierowa twoimi bankami. To czowiek pod kadym
wzgldem doskonale wykwalifikowany.
- A Bianco na Sycylii? - zapyta Astorre.
- Zostaw go tam. Kiedy posuniesz si dalej, znowu si spotkamy.
Craxxi nala mu anywki do kawy. Astorre westchn.
- To dziwne - rzek. - Nigdy nie marzyem o tym, e bd musia dziaa w imieniu
wielkiego don Aprilego.
- No c - zauway Craxxi. - ycie jest okrutne i cikie dla modych ludzi.

Valerius przez dwadziecia lat y w wiecie wywiadu wojskowego, a nie w wiecie


fikcji, jak jego brat Marcantonio. Wydawao si, e przewidzia wszystko, co usysza od
Astorre, i wcale si nie zdziwi.
- Potrzebuj twojej pomocy - rzek Astorre. - By moe bdziesz musia zama niektre
ze cisych zasad swego postpowania.
- W kocu odsaniasz prawdziwe oblicze. Zastanawiaem si, ile to potrwa - odpar oschle
Valerius.
- Nie wiem, co masz na myli - stwierdzi Astorre. By troch zaskoczony reakcj kuzyna.
- Sdz, e mier twojego ojca nastpia w wyniku zmowy, w ktr wpltane byo FBI i
nowojorska policja. Pewnie mylisz, e fantazjuj, ale tego wanie si dowiedziaem.
- Nie jest to wykluczone - rzek Valerius. - Ale w mojej pracy tutaj nie mam dostpu do
tajnych dokumentw.
- Ale musisz mie przyjaci. W agencjach wywiadowczych. Moesz im zada pewne
pytania.
- Nie musz zadawa pyta - odpar Valerius z umiechem. - S gadatliwi jak sroki. Ta
potrzeba wiedzy to mydlenie oczu. Masz pojcie, czego szukasz?
- Wszelkich informacji o zabjcach twojego ojca.
Valerius przechyli si do tyu w fotelu, pykajc z cygara, swego jedynego naogu.
- Nie chrza, Astorre. Co ci powiem. Przeprowadziem analiz. To mg by odwet lub
zemsta wiata gangsterskiego. Mylaem te o tym, e stoisz na czele bankw. Ojciec zawsze
mia plan. Wyobraam to sobie tak. Don uczyni ci czowiekiem zdobywajcym punkty dla
rodziny. Co z tego wynika? To, e jeste przeszkolony, e bye jego waciwym
przedstawicielem, ktry mia si uaktywni dopiero w przeomowym momencie. W twoim
yciu jest jedenastoletnia luka, a twoja maska wyglda zbyt adnie, by moga by prawdziwa -
piosenkarz amator, mionik konnej jazdy. Podejrzany jest take zoty acuch, ktrego nigdy
nie zdejmujesz. - Przerwa, odetchn gboko i zapyta: - Co sdzisz o tej analizie?
- Bardzo trafna - odpar Astorre. - Mam nadziej, e zachowae j dla siebie.
- Oczywicie. Ale w takim razie jeste niebezpiecznym czowiekiem. I dlatego
podejmiesz radykalne dziaania. Ale dam ci pewn rad. Twoja maska jest
nieprzekonywajca, niedugo zostanie zerwana. Jeli chodzi o moj pomoc, yje mi si bardzo
dobrze i jestem przeciwny wszystkiemu, co - jak sdz - sob reprezentujesz. Wic na razie
odmawiam. Nie pomog. Jeeli sytuacja si zmieni, to si z tob skontaktuj.

Jaka kobieta wysza do recepcji, by zaprowadzi Astorre do gabinetu kuzynki. Nicole


ucisna go i pocaowaa. Wci go lubia, ich modzieczy romans nie zostawi przykrych
zadr w jej sercu.
- Musz porozmawia z tob na osobnoci - powiedzia.
Nicole odwrcia si do kobiety, ktra bya rwnie jej ochroniarzem.
- Helene, moesz nas zostawi samych. Przy nim nic mi nie grozi.
Helene spojrzaa na niego przecigle. Prbowaa wywrze na nim wraenie i udao si jej.
Podobnie jak Cilke, Astorre zauway jej niezmiern pewno siebie - pewno karciarza z
asem w rkawie lub osoby posiadajcej ukryt bro. Przyjrza si, by sprawdzi, gdzie moe
by schowana. Spodnie i akiet opinay si na imponujcym ciele Helene; tam pistoletu nie
byo. I wtedy zauway rozcicie w nogawce spodni. Nosia kabur nad kostk, co nie byo
zbyt pomysowe. Gdy wychodzia, umiechn si do niej, nie szczdzc wdziku.
Odpowiedziaa obojtnym spojrzeniem.
- Kto j zwerbowa? - zapyta Astorre.
- Mj ojciec. Z bardzo dobrym skutkiem. To zdumiewajce, jak ona potrafi sobie radzi z
rabusiami i uwodzicielami.
- Nie wtpi. Zdoaa wydosta akta ojca z FBI?
- Owszem. To najpotworniejsza lista zarzutw, jak w yciu czytaam. Po prostu nie
wierz w nie, a FBI nigdy nie potrafio adnego dowie.
Astorre wiedzia, e don chciaby, eby on zaprzeczy prawdzie.
- Dasz mi te akta na par dni? - zapyta.
Nicole posaa mu swe prawnicze spojrzenie; jej twarz bya bez wyrazu.
- Wydaje mi si, e nie powiniene ich teraz oglda. Chc sporzdzi ich pisemn
analiz, podkreli to, co wane, i potem ci j da. Waciwie nie ma tam nic, co ci pomoe.
Moe ty i moi bracia nie powinnicie tego czyta.
Astorre popatrzy na ni z trosk, po czym umiechn si i zapyta:
- A tak le?
- Pozwl, e je przestudiuj. FBI to takie gnoje.
- Zrb, jak uwaasz. Tylko pamitaj, to niebezpieczna sprawa. Pilnuj si.
- Dobrze - odpara Nicole. - Mam Helene.
- A jeeli bdziesz mnie potrzebowaa, jestem blisko. - Pooy do na ramieniu kuzynki,
eby j uspokoi. Nicole patrzya na niego przez chwil z tak tsknot, e poczu si
skrpowany. - Po prostu zadzwo.
Umiechna si.
- Zadzwoni. Ale niczego mi nie brakuje. Niczego. - W rzeczywistoci cieszya si na
wieczr z pewnym niesamowicie czarujcym i atrakcyjnym dyplomat.

Marcantonio Aprile odbywa wanie w swoim okazaym gabinecie, mieszczcym rzd


szeciu ekranw telewizyjnych, spotkanie z szefem najpotniejszej nowojorskiej agencji
reklamowej. Richard Harrison by wysokim, doskonale ubranym mczyzn o sylwetce
arystokraty. Wyglda jak byy model, ale mia si komandosa.
Na jego kolanach spoczywaa kasetka z tamami wideo. Z cakowit pewnoci siebie,
bez pytania o zgod podszed do magnetowidu i woy jedn z nich.
- Obejrzyj to - powiedzia. - Nie jest to reklama jednego z moich klientw, ale sdz, e
jest po prostu zdumiewajca.
Magnetowid odtworzy reklam amerykaskiej pizzy. W roli objazdowego sprzedawcy
wystpi Michai Gorbaczow, byy prezydent Zwizku Radzieckiego. Gorbaczow sprzedawa
spokojnie i z godnoci, nie mwic sowa, po prostu karmi swoje wnuki pizz, podczas gdy
zebrany wok tum wyraa zachwyt. Marcantonio umiechn si do Harrisona.
- Zwycistwo wolnego wiata - rzek. - I co z tego?
- By przywdc radzieckiego pastwa, a teraz robi z siebie bazna, krcc reklam dla
amerykaskiego producenta pizzy. Czy to nie zaskakujce? I syszaem, e zapacili mu tylko
p miliona.
- W porzdku - rzek Marcantonio. - Ale dlaczego?
- Dlaczego kto robi co tak upokarzajcego? Rozpaczliwie potrzebuje pienidzy.
Nagle Marcantonio pomyla o swoim ojcu, don Aprile. Czuby on zapewne wielk
pogard dla czowieka, ktry rzdzi wielkim krajem i nie zapewni bezpieczestwa
finansowego swojej rodzinie. Uznaby go za najgupszego z ludzi.
- Subtelna lekcja historii i psychologii ludzkiej - zauway. - Ale znowu zapytam, co z
tego?
Harrison poklepa kasetk z tamami.
- Mam nastpne i przewiduj pewien opr. S troch bardziej draliwe. Robilimy
interesy od dugiego czasu. Chc si upewni, czy pozwolisz puszcza te reklamy w swojej
sieci. A potem, oczywicie, przyjdzie reszta.
- Nie wyobraam sobie tego - rzek Marcantonio.
Harrison woy nastpn tam i wyjani:
- Nabylimy prawa do pokazania w naszych reklamwkach zmarych znakomitoci. To
takie marnotrawstwo, e sawni umarli przestaj funkcjonowa w naszym spoeczestwie.
Chcemy to zmieni i przywrci im dawn chwa.
Tama zacza biec. Pojawia si seria uj Matki Teresy pielgnujcej ubogich i chorych
w Kalkucie, jej zakonny habit ukada si w fady nad umierajcymi. Jeszcze jedno ujcie
zakonnicy, przyjmujcej Nagrod Nobla, rozpromieniona pospolita twarz, jej tak wzruszajca
wita pokora. Nastpne ujcie: rozlewa chochl zup z wielkiego garnka biednym na ulicy.
Nagle obraz bucha kolorem. Wspaniale ubrany mczyzna podchodzi do garnka z pust
misk. Mczyzna mwi do piknej modej kobiety: Mog dosta zupy? Syszaem, e jest
wspaniaa. Moda kobieta posya promienny umiech, nalewa zupy do miski. Mczyzna je,
sprawiajc wraenie jakby by w sidmym niebie.
Potem na ekranie stopniowo ukazuje si supermarket i caa pka puszek z zup,
opatrzonych napisem Kalkucka. Gos spoza kadru oznajmia: Zupa Kalkucka, yciodajny
pokarm dla bogatych i biednych. Kadego sta na dwadziecia odmian tego przysmaku.
Produkowana wedug oryginalnych przepisw Matki Teresy.
- Myl, e to reklama w cakiem dobrym gucie - powiedzia Harrison.
Marcantonio unis brwi.
Harrison woy nastpn tam wideo. Ekran wypenio promienne ujcie ksinej Diany
w sukni lubnej, a po nim zdjcia w paacu Buckingham. Potem taniec z ksiciem w
otoczeniu krlewskiej wity, wszyscy w szalonym ruchu.
Spoza kadru sycha gos z odpowiedni intonacj: Kada ksina zasuguje na ksicia.
Lecz ta ksina posiadaa pewien sekret. Moda modelka unosi eleganck krysztaow
butelk perfum, wyranie wida etykiet. Gos mwi dalej: Uywajc odrobiny perfum
Ksicych ty take moesz zdoby swego ksicia - i ju nigdy nie martwi si zapachem z
pochwy.
Marcantonio nacisn guzik na swym biurku i ekran zgas. Harrison powiedzia:
- Poczekaj, mam ich wicej.
Marcantonio pokrci gow.
- Richard, jeste zdumiewajco pomysowy - i nieczuy. Te reklamy nigdy nie pojawi si
w mojej sieci.
- Ale cz wpyww idzie na cele dobroczynne... i one s w dobrym gucie - protestowa
Harrison. - Miaem nadziej, e przetrzesz szlak. Ostatecznie jestemy dobrymi przyjacimi.
- Owszem. Mimo to odpowied brzmi: nie.
Harrison pokrci gow i powoli woy swoje tamy z powrotem do kasetki.
Marcantonio umiechajc si zapyta:
- A propos, jak podziaaa reklamwka z Gorbaczowem?
Harrison wzruszy ramionami.
- Beznadziejnie. Ten biedny sukinsyn nawet pizzy nie potrafi sprzeda.
Marcantonio uprztn z biurka inne prace i zacz si przygotowywa do swoich
wieczornych obowizkw. Tego dnia musia uczestniczy we wrczaniu Nagrd Emmy. Jego
stacja otrzymaa trzy due stoy dla dyrektorw i gwiazd oraz kilka nominacji. Towarzyszya
mu uznana prezenterka wiadomoci Matilda Johnson.
Gabinet Marcantonio poczony by z dwupokojowym apartamentem z azienk i
prysznicem oraz garderob pen ubra. Gdy musia pracowa do pna, czsto zostawa tam
na noc.
Podczas uroczystoci cz zwycizcw wspomniaa o nim jako znaczcym wsptwrcy
swojego sukcesu. To zawsze byo przyjemne. Ale klaszczc i caujc policzki laureatw
myla o wszystkich uroczystociach wrczania nagrd i kolacjach, w ktrych musia bra
udzia w cigu roku: Oscary, Nagrody Publicznoci, benefisy Amerykaskiego Instytutu
Filmowego oraz inne specjalne nagrody dla starzejcych si gwiazd, producentw i
reyserw. Czu si niczym nauczyciel, przyznajcy oceny za prace domowe uczniom szkoy
podstawowej, ktrzy pobiegn potem do domu, eby pokaza je mamom. I wtedy wasna
zoliwo wzbudzia w nim chwilowy wstyd - ci ludzie zasuyli przecie na swoje
zaszczyty, potrzebowali aprobaty rwnie mocno, jak potrzebowali pienidzy.
Po zakoczeniu uroczystoci bawi si, obserwujc aktorw, ktrzy mieli na swym koncie
drobne osignicia, starajcych si zrobi wraenie sw prezencj na ludziach takich jak on,
ktrzy mieli wpywy, oraz wydawczyni znanego magazynu, do ktrej umizgiwao si paru
niezalenych dziennikarzy. Zauway znuenie na jej twarzy, ostron i zimn serdeczno
Penelopy czekajcej na sawniejszego konkurenta.
Poza tym znajdowali si tam prezenterzy wiadomoci, grube ryby, inteligentni,
charyzmatyczni i utalentowani mczyni i kobiety, ktrzy stali przed niezwykym
dylematem: zabiega o wzgldy gwiazd, z ktrymi chcieli przeprowadzi wywiad,
jednoczenie zniechcajc mniejsze, jeszcze nie do wane, czy te da szanse tym drugim.
Aktorskie gwiazdy tryskay nadziej i podaniem. Widocznie miay ju wystarczajce
wzicie, by przeskoczy z telewizji na ekrany kin i nigdy nie powrci - albo tak im si
zdawao.
W kocu Marcantonio poczu zmczenie, cige szczerzenie zbw z entuzjazmem,
wesoy gos, ktrym musia zwraca si do pokonanych, i ton wylewnej radoci w rozmowach
ze zwycizcami wyczerpay go.
- Przyjdziesz pniej do mnie? - zapytaa go szeptem Matilda.
- Jestem zmczony - odpar. - Ciki dzie, ciki wieczr.
- Nie ma sprawy - powiedziaa ze wspczuciem. Oboje mieli napite harmonogramy. -
Bd w miecie przez tydzie.
Byli dobrymi przyjacimi, poniewa nie musieli si wzajemnie wykorzystywa. Matilda
miaa solidn pozycj. Nie potrzebowaa nauczyciela ani protektora. A Marcantonio nigdy nie
uczestniczy w negocjacjach z prezenterami, byo to zadanie szefa wydziau spraw
subowych. ycie, ktre prowadzili, nie mogo skoczy si maestwem. Ona wiele
podrowaa, on pracowa po pitnacie godzin dziennie. Byli jednak kumplami, ktrzy
czasem spdzali razem noc. Kochali si, plotkowali o brany i pokazywali si razem na
pewnych towarzyskich uroczystociach. I byo rzecz zrozumia, e ich zwizek ma
drugorzdny charakter. W nielicznych przypadkach, gdy Matilda zakochiwaa si w jakim
nowym mczynie, przerywali nocne spotkania. Marcantonio nigdy si nie zakochiwa, wic
dla niego nie stanowio to problemu.
Tego wieczoru odczuwa pewne znuenie wiatem, w ktrym y. By wic niemal
zachwycony, gdy stwierdzi, e Astorre Viola czeka na niego w hallu jego budynku
mieszkalnego.
- Hej, wietnie, e ci widz - rzek Marcantonio. - Gdzie si podziewae?
- Byem zajty. Mog wpa do ciebie na drinka?
- Jasne. Ale po co ta konspiracja? Czemu nie zadzwonie? Mgby stercze w tym hallu
godzinami, miaem i na przyjcie.
- To aden problem - odpar Astorre. Kuzyn przez cay wieczr znajdowa si pod jego
nadzorem.
W mieszkaniu Marcantonio przyrzdzi drinki.
Astorre sprawia wraenie nieco zaenowanego.
- W swojej sieci moesz inicjowa projekty, prawda?
- Stale to robi - rzek Marcantonio.
- Mam dla ciebie jeden. Wie si z zamordowaniem twojego ojca.
- Nie - uci Marcantonio. Byo to jego synne w brany nie, ktre uniemoliwiao
wszelk dalsz dyskusj. Ale chyba nie oniemielio Astorre.
- Nie odmawiaj mi w ten sposb. Ja niczego ci nie sprzedaj. To dotyczy bezpieczestwa
twojego brata i siostry. I twojego wasnego - wyjani, po czym posa mu bardzo szeroki
umiech. - Oraz mojego...
- Mw - zaproponowa Marcantonio. Ujrza swego kuzyna w nowym zdumiewajcym
wietle. Czyby ten niefrasobliwy dzieciak jednak co w sobie mia?
- Chc, eby zrobi film dokumentalny o FBI. A zwaszcza o tym, jak Kurt Cilke zdoa
zniszczy wikszo mafijnych Rodzin. Taki film wzbudziby wielkie zainteresowanie,
prawda?
Marcantonio potwierdzi skinieniem gowy i zapyta:
- Jaki masz w tym cel?
- Po prostu sam nie mog uzyska adnych informacji o Cilkem - wyjani Astorre. -
Prba ich zdobycia byaby zbyt ryzykowna. Ale jeeli bdziesz krci dokument, adna
agencja rzdowa nie odway si nadepn ci na odcisk. Moesz pozna jego yciorys,
dowiedzie si, gdzie mieszka, jak dziaa i na jakim szczeblu w strukturze Biura si znajduje.
Potrzebuj wszystkich tych informacji.
- FBI i Cilke nigdy nie bd wsppracowali. To utrudnioby zrobienie filmu. -
Marcantonio zawaha si. - Dawne czasy, gdy Hoover by dyrektorem, si skoczyy. Ci nowi
ludzie nie odsaniaj kart.
- Dasz sobie rad - stwierdzi Astorre. - Potrzebuj tego. Masz ca armi producentw i
reporterw. Musz wiedzie o nim wszystko. Dosownie. Bo wydaje mi si, e Cilke naley
do spisku przeciwko twojemu ojcu i twojej rodzinie.
- To naprawd szalona teoria.
- Na pewno - odpar Astorre. - By moe jest bdna. Ale wiem, e nie chodzio o zwyke
gangsterskie porachunki. I e Cilke prowadzi dziwne dochodzenie. Niemal tak, jakby zaciera
lady, nie za odkrywa je.
- No wic, pomagam ci uzyska te informacje. Co wtedy moesz zrobi?
Astorre rozoy rce i umiechn si.
- A c ja mog zrobi, Marc? Po prostu chc wiedzie. By moe uda mi si zawrze
jakie porozumienie. Musz tylko obejrze dokumentacj. Nie bd jej kopiowa. Twoja
reputacja nie zostanie naraona na szwank.
Marcantonio spojrza na Astorre. Jego umys usiowa przenikn przyjemn i urocz
twarz kuzyna.
- Zadziwiasz mnie - rzek z trosk. - Ojciec pozostawi ci u steru. Dlaczego? Przecie
jeste importerem makaronu. Zawsze uwaaem ci za uroczego dziwaka w szkaratnej kurtce
jedzieckiej i z maym zespoem muzycznym. Ale ojciec nigdy nie zaufaby czowiekowi,
ktrym zdajesz si by.
- Ju nie piewam - odpar Astorre umiechajc si. - Konno te zbyt czsto nie jed.
Don zawsze mia dobre oko, ufa mi. Ty te powiniene. - Waha si przez chwil, a potem
doda z zupen szczeroci: - Wybra mnie, eby jego dzieci nie musiay naraa si na
krytyk. Wybra i wyszkoli. Kocha mnie, ale bratanka mona byo powici. To proste.
- Potrafisz stawi opr?
- Potrafi - potwierdzi Astorre, odchyli gow do tyu i umiechn si do kuzyna. By to
rozmylnie ponury umiech, ktrym aktor telewizyjny chciaby zademonstrowa, e jest
zoczyc, lecz Astorre zrobi to, udajc tak doskonay nastrj, i Marcantonio si rozemia.
- To wszystko, co musz zrobi? - upewni si. - Nie bd w to bardziej wpltany?
- Nie masz prawa bardziej si w to wplta.
- Mog to przemyle przez par dni?
- Nie. Jeeli odmwisz, zostan sam przeciwko nim.
Marcantonio pokiwa gow.
- Lubi ci, Astorre, ale nie mog tego zrobi. To po prostu zbyt due ryzyko.
Spotkanie z Kurtem Cilkem w biurze Nicole okazao si dla Astorre niespodziank. Cilke
przyprowadzi ze sob swego zastpc Billa Boxtona i nalega, by Nicole uczestniczya w
spotkaniu. By rwnie bardzo bezporedni.
- Mam informacje, e Timmona Portella stara si zoy w waszych bankach miliard
dolarw. Czy to prawda?
- To poufna informacja - odpara Nicole. - Czemu mielibymy panu mwi?
- Wiem, e zoy wam tak sam propozycj jak wczeniej waszemu ojcu. I don Aprile
odmwi.
- Dlaczego to wszystko miaoby interesowa FBI? - zapytaa Nicole swoim odsyajcym
w choler gosem.
Cilke nie chcia si denerwowa.
- Sdzimy, e Portella pierze pienidze z handlu narkotykami - wyjani. - Chcemy, eby
pan wsppracowa z Portell, abymy mogli kontrolowa jego dziaalno. Chcemy, eby
pan mianowa paru naszych ksigowych na stanowiska w swoim banku. - Otworzy teczk. -
Mam dla pana do podpisania dokumenty, ktre bd nas obu chroniy.
Nicole wyja mu je z rki i bardzo szybko przeczytaa dwie strony.
- Nie podpisuj - ostrzega. - Klienci bankw maj prawo do tajemnicy. Jeeli FBI chce
prowadzi dochodzenie przeciwko Portelli, powinno uzyska nakaz.
Astorre przeczyta dokumenty. Umiechn si do Cilkego.
- Ufam panu - powiedzia, skadajc podpis, i wrczy je agentowi.
- Na czym ma polega to qui pro quo? - zapytaa Nicole. - Co dostaniemy w zamian za
wspprac?
- Za spenienie obywatelskiego obowizku - poprawi j Cilke. - List pochwalny od
prezydenta i zaprzestanie kontroli finansowej we wszystkich waszych bankach, ktra
mogaby przysporzy wam wielu kopotw, jeeli nie jestecie w porzdku.
- A moe by tak troch informacji o zamordowaniu mojego stryja? - zaproponowa
Astorre.
- Niech pan pyta.
- Dlaczego na mszy w dniu bierzmowania nie byo nadzoru policyjnego?
- Zdecydowa o tym szef wydziau ledczego Paul Di Benedetto. Oraz jego prawa rka.
Kobieta nazwiskiem Washington.
- A jak to moliwe, e zabrako obserwatorw FBI?
- Niestety, bya to moja decyzja. Uwaaem, e nie ma takiej potrzeby.
Astorre pokrci gow.
- Chyba nie mog przysta na pask propozycj. Potrzebuj paru tygodni na jej
przemylenie.
- Podpisa pan dokumenty. Ta informacja jest teraz zastrzeona. Jeeli ujawni pan tre
naszej rozmowy, moe pan zosta oskarony.
- Czemu miabym to zrobi? Po prostu nie chc prowadzi bankowych interesw z FBI
ani z Portell.
- Niech pan to przemyli - rzek Cilke.
Gdy dwaj agenci FBI wyszli, Nicole z furi zaatakowaa kuzyna.
- Jak miae sprzeciwi si mojej decyzji i podpisa te dokumenty? To byo po prostu
gupie.
Astorre przeszywa j spojrzeniem penym wciekoci; wtedy po raz pierwszy dostrzega
w nim lad gniewu.
- On czuje si pewnie z kartk, ktr podpisaem - wyjani. - A ja chc, eby wanie tak
si czu.
Rozdzia 5

Marriano Rubio by czowiekiem maczajcym palce w tuzinie spraw, z ktrych kada


stanowia y zota. Piastowa funkcj konsula generalnego Peru, wikszo czasu spdza
jednak w Nowym Jorku. By rwnie przedstawicielem krgw wielkiego biznesu w wielu
krajach Ameryki Poudniowej oraz w komunistycznych Chinach. Przyjani si z Inzio
Tulipp, przywdc gwnego kartelu narkotykowego w Kolumbii.
W yciu osobistym Rubio mia rwnie duo szczcia jak w interesach. By
czterdziestopicioletnim kawalerem i cieszy si opini nie byle jakiego kobieciarza.
Utrzymywa tylko jedn kochank naraz, a gdy zastpowa j modsz piknoci, poprzednia
dostawaa odpowiednio szczodre wsparcie. By przystojnym mczyzn, interesujcym
rozmwc i cudownym tancerzem. Posiada wspaniale wyposaon piwnic win i
doskonaego kucharza.
Lecz jak wielu szczciarzy, Rubio uwielbia kusi los. Znajdowa przyjemno w
mierzeniu si z niebezpiecznymi ludmi. Potrzebowa ryzyka, by nada posmak egzotycznej
potrawie, ktr stanowio jego ycie. By zamieszany w nielegalny wywz technologii do
Chin; utworzy lini cznoci na najwyszych szczeblach dla baronw narkotykowych; by
agentem handlowym, ktry paci amerykaskim naukowcom za emigrowanie do Ameryki
Poudniowej. Wszed take w konszachty z Timmon Portell, rwnie niebezpiecznym
dziwakiem jak Inzio Tulippa.
Jak wszyscy hazardzici grajcy o wysokie stawki, Rubio szczyci si posiadaniem asa w
rkawie. Dziki immunitetowi dyplomatycznemu nic mu nie grozio ze strony wymiaru
sprawiedliwoci, ale wiedzia, e istniej inne niebezpieczestwa, i na tych obszarach
zachowywa ostrono.
Dochody mia ogromne i wydawa krocie. Moliwo kupowania wszystkiego, na co mia
ochot, z mioci kobiet wcznie, dawaa tak wadz. Lubi wspiera ekskochanki, ktre
pozostaway cennymi przyjacimi. By hojnym pracodawc i rozumnie strzeg yczliwoci
zalenych od siebie ludzi jak skarbu.
Teraz, w swym nowojorskim mieszkaniu, ktre na szczcie stanowio cz
peruwiaskiego konsulatu, Rubio ubiera si na poczon z kolacj randk z Nicole Aprile.
Umwione spotkanie byo - jak zwykle w jego przypadku - po czci interesem, a po czci
przyjemnoci. Pozna kiedy Nicole na kolacji w Waszyngtonie, wydanej przez jednego z jej
prestiowych klientw. Ju na pierwszy rzut oka zaintrygowao go jej niezupenie skoczone
pikno, przebiega, stanowcza twarz o inteligentnych oczach i ustach, drobne zmysowe ciao,
a take fakt, e jest crk wielkiego szefa mafii don Raymonde Aprilego.
Rubio oczarowa j wprawdzie, ale - i to mu zaimponowao - nie do utraty zmysw. W
kobiecie podziwia romantyczny umys. Bdzie musia zyska jej szacunek czynami, nie
sowami. Do czego natychmiast przystpi, proszc, by reprezentowaa jednego z jego
klientw w szczeglnie korzystnej transakcji. Dowiedzia si, e Nicole aktywnie dziaa na
rzecz zniesienia kary mierci i nawet walczya o odroczenie egzekucji paru znanych
mordercw. Stanowia dla idea nowoczesnej kobiety - pikna, z wielkimi sukcesami
zawodowymi, a w dodatku litociwa. Jeli wykluczy jak seksualn dysfunkcj, przez mniej
wicej rok byaby z niej bardzo sympatyczna partnerka.
Wszystko to dziao si przed mierci don Aprilego.
Teraz gwny cel jego zalotw stanowio uzyskanie informacji, czy Nicole i jej dwaj
bracia oddadz swe banki do dyspozycji Portelli i Tulippy. W przeciwnym razie zabijanie
Astorre Violi nie miaoby sensu.

Inzio Tulippa czeka dostatecznie dugo. Min rok od mierci don Aprilego, a on nie
zawar jeszcze porozumienia z jego spadkobiercami. Wydana zostaa masa pienidzy, da
wiele milionw Timmonie Portelli na apwki dla FBI i policji w Nowym Jorku oraz
honorarium za usugi braci Sturzw, a mimo to nie posun si naprzd w realizacji swych
planw.
Tulippa nie by pospolitym typem energicznego handlarza narkotykami. Pochodzi z
szanowanego i zamonego rodu, gra nawet w polo w barwach ojczystej Argentyny. Obecnie
mieszka w Kostaryce i posiada kostarykaski paszport dyplomatyczny, ktry zapewnia mu
immunitet w kadym kraju. Utrzymywa stosunki z kartelami narkotykowymi w Kolumbii, z
plantatorami w Turcji i rafineriami we Woszech. Zaatwia transport i niezbdne apwki dla
urzdnikw od najwyszego do najniszego szczebla. Planowa przemyt ogromnych
adunkw do Stanw Zjednoczonych. To on rwnie wabi amerykaskich fizykw
jdrowych do krajw Ameryki aciskiej i dostarcza pienidzy na ich badania. Pod kadym
wzgldem by roztropnym i zdolnym zarzdc i dziki temu zgromadzi olbrzymi majtek.
By jednak take rewolucjonist. Zaciekle broni idei sprzeday narkotykw. Narkotyki
stanowiy ratunek dla ludzkiego ducha, ucieczk skazanych na rozpacz przez ubstwo i
choroby umysowe. Byy balsamem dla usychajcych z mioci, dla dusz zagubionych w
naszym zmaterializowanym wiecie. Ostatecznie, jeeli przestae wierzy w Boga,
spoeczestwo, w to, e jeste co wart, co miae zrobi? Zabi si? Narkotyki utrzymyway
ludzi w sferze marze i nadziei. Potrzebna bya jedynie odrobina umiaru. No bo, czy
narkotyki zabiy tylu ludzi co alkohol i papierosy, co bieda i rozpacz? Nie. Pod wzgldem
moralnym Tulippa czu si pewnie.
Inzio Tulippa mia przydomek. Na caym wiecie nazywano go Szczepionk. Zagraniczni
przemysowcy i inwestorzy posiadali ogromne holdingi w Ameryce Poudniowej - pola
naftowe, fabryki samochodw, przetwrnie podw rolnych - i musieli wysya tam
dyrektorw. Wielu pochodzio ze Stanw Zjednoczonych. Najwikszym problemem byy
porwania; za swoich dyrektorw porwanych na obcej ziemi pracodawcy musieli paci okupy
w wysokoci wielu milionw dolarw.
Inzio Tulippa sta na czele spki, ktra ubezpieczaa tych dyrektorw na wypadek
porwania, i co roku odwiedza Stany Zjednoczone, eby negocjowa kontrakty z ich
korporacjami. Nie czyni tego wycznie dla pienidzy, ale dlatego, e potrzebowa
technicznych i naukowych zasobw tych firm. Krtko mwic, wykonywa szczepienia.
Stanowiy one istotn cz jego dziaalnoci.
Mia jednak groniejsze dziwactwo. Uwaa midzynarodowe przeladowania
nielegalnego przemysu narkotykowego za wit wojn przeciwko sobie samemu i by
zdecydowany chroni swoje imperium. Mia w zwizku z tym niedorzeczne ambicje. Chcia
posi bro nuklearn jako instrument nacisku w wypadku groby klski. Nie, eby pragn
jej uy - chyba e w ostatecznoci - ale stanowiaby skuteczny argument przetargowy. Byo
to pragnienie, ktre wydawaoby si absurdalne wszystkim, oprcz szefa nowojorskiego FBI
Kurta Cilkego.

Raz w swojej karierze Kurt Cilke zosta wysany do szkoy antyterrorystycznej FBI.
Wybranie go na szeciomiesiczny kurs byo oznak wysokich notowa u dyrektora. Podczas
kursu mia dostp (peny bd nie, tego nie wiedzia) do najtajniejszych memorandw i
scenariuszy moliwego zastosowania broni jdrowej przez terrorystw z maych krajw. Akta
wyszczeglniay, ktre kraje s w jej posiadaniu. Byo powszechnie wiadomo, e s nimi
Rosja, Francja i Anglia, by moe Indie i Pakistan. Zakadano, e Izrael posiada potencja
nuklearny. Kurt z zafascynowaniem czyta scenariusze szczegowo okrelajce, jak
Izraelczycy uyj broni jdrowej, jeeli pojawi si groba zniszczenia ich kraju przez pastwa
bloku arabskiego.
Dla Stanw Zjednoczonych istniay dwa rozwizania problemu. Pierwsze - gdyby Izrael
sta si celem takiego ataku, Amerykanie stanliby po jego stronie, zanim musiaby uy
broni jdrowej. W krytycznym momencie, gdyby Izraela nie mona byo uratowa, Stany
Zjednoczone musiayby zniszczy izraelski potencja nuklearny.
Anglia i Francja nie stanowiy problemu; uwaano, e nie mogyby zaryzykowa wojny
jdrowej. Indie nie miay mocarstwowych aspiracji, a Pakistan mona byo natychmiast
zniszczy. Chiny nie odwayyby si na jej uycie; nie miay przemysu umoliwiajcego
prowadzenie dugotrwaej wojny.
Najbardziej bezporednie niebezpieczestwo grozio ze strony maych krajw, takich jak
Irak, Iran i Libia, ktrych przywdcy byli szalecami; tak przynajmniej twierdzili autorzy
scenariuszy. Tutaj niemal jednomylnie proponowali jedno rozwizanie. Zbrojna interwencja
nuklearna doprowadziaby do zagady tych pastw.
Najwikszym zagroeniem krtkoterminowym byo to, e organizacje terrorystyczne,
potajemnie finansowane przez jakie obce mocarstwo, przemyc bro jdrow do Stanw
Zjednoczonych i dokonaj eksplozji w duym miecie. Prawdopodobnie w Waszyngtonie lub
w Nowym Jorku. Prdzej czy pniej miao do tego doj. Jako rozwizanie proponowano
utworzenie oddziaw do zada specjalnych i wykorzystanie kontrwywiadu, a potem
radykalnych rodkw karnych przeciwko tym terrorystom i wszystkim, ktrzy ich wspierali.
Wymagaoby to specjalnych ustaw, ktre ograniczyyby prawa obywateli amerykaskich.
Scenariusze uznaway niemono wprowadzenia tych ustaw, dopki komu w kocu nie uda
si wysadzi w powietrze sporej czci amerykaskiej metropolii. Wtedy ustawy z atwoci
zostayby uchwalone. Ale do tego czasu, jak beztrosko zauwayli autorzy jednego
scenariusza, byaby to czysta loteria.
Przestpcze wykorzystanie rodkw nuklearnych opisano w paru tylko scenariuszach.
Ewentualnoci takiej niemal w ogle nie brano pod uwag z tej racji, e niezbdne
moliwoci techniczne, zdobycie materiau rozszczepialnego oraz spora liczba
zaangaowanych w to ludzi, w nieunikniony sposb doprowadziyby do przeciekw. Jedyne
rozwizanie polegao na tym, e Sd Najwyszy usankcjonowaby bez procesu nakaz
egzekucji kadego organizatora przestpczego spisku. Kurt Cilke uzna, e to wszystko jest
fantazj. Zwyk spekulacj. Kraj bdzie musia poczeka, a co si wydarzy.
Ale teraz, po latach, zda sobie spraw, e wanie si wydarza. Inzio Tulippa
potrzebowa wasnej maej bomby jdrowej. Zwabi amerykaskich uczonych do Ameryki
Poudniowej, wybudowa im laboratoria i dostarczy pienidzy na badania. I wanie Tulippa
potrzebowa dostpu do bankw don Aprilego, by stworzy miliardowy fundusz na zakup
sprztu i materiau rozszczepialnego - Cilke ustali to w swoim dochodzeniu. Co mia teraz
zrobi?
Niebawem przedyskutuje to z dyrektorem podczas nastpnej wizyty w kwaterze gwnej
FBI w Waszyngtonie. Ale wtpi, czy zdoaj rozwiza ten problem. A czowiek taki jak
Inzio Tulippa nigdy nie zrezygnuje.

Inzio Tulippa przyjecha do Stanw Zjednoczonych, by spotka si z Timmon Portell i


doprowadzi do nabycia bankw don Aprilego. Jednoczenie szef sycylijskiej coski
Corleonesich, Michael Grazziella, przyby do Nowego Jorku, eby wraz z Tulipp i Portell
ustali szczegy nielegalnej dystrybucji narkotykw na caym wiecie. Przyjechali w bardzo
odmienny sposb.
Tulippa przylecia do Nowego Jorku wasnym odrzutowcem, ktry przywiz take jego
pidziesicioosobow wit i ochroniarzy. Ludzie ci nosili jednolite stroje: biae garnitury,
bkitne koszule i rowe krawaty. Na gowach mieli mikkie te panamy. Mogliby by
czonkami jakiej poudniowoamerykaskiej orkiestry specjalizujcej si w rumbie. Tulippa i
jego wita mieli kostarykaskie paszporty, a on sam posiada, oczywicie, immunitet
dyplomatyczny.
Wraz ze swoimi ludmi wprowadzi si do maego hotelu, kupionego w imieniu
konsulatu peruwiaskiego przez konsula generalnego. Nie porusza si chykiem, niczym
jaki podejrzany sprzedawca narkotykw. By przecie Szczepionk i przedstawiciele
wielkich amerykaskich spek szli w zawody, by uprzyjemni mu pobyt. Chodzi na
premiery spektakli na Broadwayu, baletu w Lincoln Center, do Metropolitan Opera oraz na
koncerty muzyczne znanych poudniowoamerykaskich artystw. Pojawia si nawet w
programach telewizyjnych w roli prezesa Poudniowoamerykaskiej Konfederacji
Robotnikw Rolnych i wykorzystywa to forum do obrony idei zaywania zakazanych
narkotykw. Jeden z tych wywiadw - dla Charliego Rosea z PBS - sta si synny.
Tulippa twierdzi, e walka Stanw Zjednoczonych przeciwko zaywaniu kokainy,
heroiny i marihuany na caym wiecie jest haniebn odmian kolonializmu.
Poudniowoamerykascy robotnicy rolni czerpali rodki do ycia z uprawy rolin do
produkcji narkotykw. Kt mgby wini czowieka, ktrego ubstwo skaniao do marze o
zyskaniu paru godzin ulgi dziki zayciu narkotykw? By to osd nieludzki. A tyto i
alkohol? Przecie powodoway znacznie wicej szkd.
Te sowa spotkay si z gromkim aplauzem pidziesiciu czonkw jego wity - z
panamami na kolanach - obecnych w studiu. Gdy Charlie Rose zapyta o szkody wyrzdzone
przez narkotyki, Tulippa by niezwykle szczery. Jego organizacja przeznaczaa ogromne
sumy na prace badawcze w celu zmodyfikowania narkotykw, tak aby nie byy szkodliwe;
krtko mwic, stayby si lekami na recepty. Programami bada kierowali cieszcy si
autorytetem lekarze, a nie pionki Amerykaskiego Stowarzyszenia Medycznego, ludzie,
ktrzy mieli tak niedorzecznie wrogi stosunek do rodkw odurzajcych i yli w strachu
przed amerykask Agencj Zwalczania Narkotykw. Narkotyki mogyby by nastpnym
wielkim dobrodziejstwem dla ludzkoci. Gdy to powiedzia, pidziesit tych panam
wzleciao w powietrze.
Tymczasem szef coski Corleonesich, Michael Grazziella, pojawi si w Stanach
Zjednoczonych w zupenie inny sposb. Wemkn si dyskretnie z dwoma tylko
ochroniarzami. By chudym i kocistym mczyzn z gow fauna i blizn od cicia noem na
ustach. Chodzi o lasce, bo w czasach gdy by modym picciotto z Palermo, kula pogruchotaa
mu nog. Zasyn diabeln przebiegoci i zaplanowa pono morderstwo dwch najbardziej
wrogich mafii sdziw na Sycylii.
Grazziella bawi w gocinie w posiadoci Portelli. Nie lka si o swoje bezpieczestwo,
od niego bowiem uzaleniony by cay narkotykowy interes gospodarza. Konferencj
urzdzono po to, by zaplanowa strategi przejcia kontroli nad bankami Aprile. Miao ono
ogromne znaczenie wobec planowanego prania miliardw dolarw z czarnego rynku
narkotykowego oraz zyskania wpyww w nowojorskim wiecie finansw. Inzio Tulippie
zaleao za nie tylko na praniu brudnych pienidzy z handlu narkotykami, ale i na
sfinansowaniu swojego arsenau nuklearnego. Dziki temu czuby si rwnie bezpieczniej w
roli Szczepionki.
Wszyscy spotkali si w konsulacie peruwiaskim, ktry by zabezpieczony przed
podsuchem, a w dodatku zapewnia nietykalno przebywajcym tam osobom. Konsul
generalny Marriano Rubio szczodrze podj swych goci. Poniewa mia udzia we
wszystkich zyskach i prowadzi ich legalne interesy w Stanach, by peen kurtuazji.
Zgromadzeni wok maego owalnego stou tworzyli interesujcy obraz.
Grazziella, w czarnym lnicym garniturze, biaej koszuli i wskim czarnym krawacie,
wyglda jak waciciel zakadu pogrzebowego, wci bowiem nosi aob po zmarej przed
szecioma miesicami matce. Mwi niskim ponurym gosem z silnym akcentem, ale
wyranie. Sprawia wraenie czowieka zbyt niemiaego i grzecznego, by ponosi
odpowiedzialno za mier stu sycylijskich funkcjonariuszy wymiaru sprawiedliwoci.
Timmona Portella, jedyny z tej czwrki, ktrego jzykiem ojczystym by angielski,
wydziera si tak, jakby wszyscy pozostali mieli kopoty ze suchem. Jego strj rwnie
wydawa si krzycze: nosi szary garnitur i cytrynowozielon koszul z bkitnym krawatem
ze lnicego jedwabiu. Idealnie skrojona marynarka zamaskowaaby wielki brzuch, gdyby jej
nie rozpi, eby pokaza niebieskie szelki.
Inzio Tulippa, w biaej lunej jedwabnej koszuli i szkaratnej apaszce na szyi, wyglda
jak typowy Latynos. Sw t panam trzyma z uszanowaniem w rce. Mwi rytmicznie
akcentowan angielszczyzn, a jego gos mia wdziczne melodyjne brzmienie. Lecz tego
dnia jego twarz o ostrych indiaskich rysach przybraa odpychajcy wyraz; by czowiekiem
niezadowolonym ze wiata.
Jedyn osob, ktra sprawiaa wraenie zadowolonej, by Marriano Rubio. Urzek
wszystkich sw uprzejmoci. Mia dobrze wywiczon angielsk wymow. Ubrany by w
co, co nazywa en pantoufle: piam z zielonego jedwabiu i paszcz kpielowy w kolorze
ciemniejszej lenej zieleni. Na nogi wdzia mikkie brzowe kapcie z biaym futerkiem.
Ostatecznie by u siebie i mg si odpry.
Tulippa rozpocz dyskusj, z przesadn uprzejmoci zwracajc si do Portelli:
- Timmona, mj przyjacielu. Nie skpiem grosza, eby usun don Aprilego z drogi, a
banki nadal nie s nasz wasnoci. I to po prawie rocznym oczekiwaniu.
Konsul przemwi w charakterystyczny dla siebie, kojcy i grzeczny sposb:
- Mj drogi Inzio. Prbowaem je kupi. Prbowa Portella. Ale pojawia si
nieprzewidziana przeszkoda. Ten Astorre Viola, bratanek. Stan na czele bankw i nie chce
ich sprzeda.
- Wic? - zdziwi si Inzio. - Dlaczego jeszcze yje?
Portella rykn potnym miechem i odpar:
- Dlatego e nie tak atwo go zabi. Wystawiem czteroosobowy zesp do obserwacji
jego domu i wszyscy zniknli. Nie wiem, gdzie Viola si teraz, u diabla, podziewa, a ilekro
si gdzie rusza, otacza go caa chmara ochroniarzy.
- Kadego mona zabi - rzek Tulippa. Te sowa zabrzmiay w jego ustach rytmicznie i
piewnie, niczym tekst popularnej piosenki.
- Poznalimy Astorre na Sycylii wiele lat temu - odezwa si po raz pierwszy Grazziella. -
Jest w czepku urodzony, ale z drugiej strony ma doskonae kwalifikacje. Strzelalimy do
niego i mylelimy, e nie yje. Jeeli znowu uderzymy, musimy mie pewno. To
niebezpieczny czowiek.
Tulippa rzek do Portelli:
- Podobno opacasz jakiego czowieka z FBI? Wykorzystaj go, na mio bosk.
- A tak skonny do wsppracy nie jest - odpar Portella. - FBI ma wicej klasy ni
nowojorska policja. Nigdy nie wykonaliby zwykej rozwaki.
- W porzdku - stwierdzi Inzio Tulippa. - Porwiemy jedno z dzieci don Aprilego i
wykorzystamy do pertraktacji z Astorre. Marriano, znasz jego crk - doda mrugajc okiem.
- Moesz j wystawi.
Ta propozycja nie przypada Rubiowi do gustu. Pykn z cienkiego cygara, ktre zwykle
zapala po niadaniu.
- Nie - powiedzia gwatownie, bez ogrdek, po czym zawaha si. - Lubi t dziewczyn.
Nie nara jej na co takiego. I zabraniam wam to robi.
Na te sowa pozostali unieli brwi. Konsul nie dorwnywa im tak naprawd
moliwociami. Spostrzeg reakcj i umiechn si do nich, na powrt stajc si grzecznym
sob.
- Wiem, to moja sabo. Zakochuj si. Ale bdcie pobaliwi. Mam mocn i dobr
pozycj polityczn. Inzio, wiem, e porwania to twj fach, ale to naprawd nie dziaa w
Ameryce. Zwaszcza porwanie kobiety. Jeeli zgarniecie jednego z braci i szybko ubijecie
interes z Astorre, to macie szans.
- Tylko nie Valeriusa - zauway Portella. - Pracuje w wywiadzie wojskowym i ma
przyjaci w CIA. Nie chcemy przecie pakowa si w takie gwno.
- W takim razie bdziecie musieli porwa Marcantonia - zauway konsul. - Ja mog
dogada si z Astorre.
- Zaoferujcie wiksz sum za banki, unikajcie przemocy - rzek cicho Grazziella. -
Wierzcie mi, ja ju to przerabiaem. Uywaem karabinw zamiast pienidzy i zawsze na tym
traciem.
Spojrzeli na niego ze zdumieniem. Grazziella syn z przeraajcej gwatownoci.
- Michael, w gr wchodz miliardy dolarw - przypomnia konsul. - A Astorre i tak nie
sprzeda z wasnej woli.
Grazziella wzruszy ramionami.
- Skoro musimy rozpocz dziaania, niech tak bdzie. Ale bdcie bardzo ostroni. Jeeli
podczas negocjacji zdoacie go wywabi z ukrycia, to wtedy bdziemy mogli si go pozby.
Tulippa posa im szeroki umiech.
- To wanie lubi sysze. I nie zakochuj si ju wicej, Marriano - powiedzia do
konsula generalnego. - To bardzo niebezpieczna przypado.

Konsul generalny Marriano Rubio w kocu przekona Nicole i jej braci, by zasiedli do
stou negocjacyjnego z jego syndykatem i przedyskutowali spraw sprzeday bankw.
Oczywicie, Astorre Viola take musia by obecny, Nicole nie moga jednak tego
zagwarantowa.
Przed spotkaniem Astorre poinformowa j i jej braci, co maj mwi i jak si
zachowywa. Zrozumieli jego strategi - czonkom syndykatu miao si wydawa, e tylko on
jest ich przeciwnikiem.
Spotkanie odbyo si w sali konferencyjnej konsulatu. Nie byo kelnerw, ale zosta
przygotowany bufet i Rubio osobicie nala im wina. Z uwagi na zapenione harmonogramy
uczestnikw do spotkania doszo o dziesitej wieczorem.
Konsul przedstawi zebranych i poprowadzi spotkanie. Wrczy Nicole teczk.
- To propozycja ze wszystkimi szczegami. Ale ujmujc j w bardzo duym skrcie,
oferujemy cen o pidziesit procent wysz od rynkowej. Mimo e przejmiemy cakowit
kontrol, wasza rodzina bdzie otrzymywaa dziesi procent naszych zyskw przez nastpne
dwadziecia lat. Moecie wszyscy by bogaci i cieszy si wolnym czasem, bez okropnych
napi, jakie towarzysz yciu biznesmena.
Nicole szybko przejrzaa dokumenty. Czekali na jej opini. W kocu uniosa wzrok i
powiedziaa:
- To imponujce, ale skd ta szczodro?
Konsul umiechn si do niej czule.
- Wspdziaanie - odpar. - Obecnie cay biznes polega na wspdziaaniu, tak jak w
przypadku komputerw i lotnictwa, ksiek i dziaalnoci wydawniczej, muzyki i
narkotykw, sportu i telewizji. Wszystko jest synergi. Wraz z waszymi bankami uzyskamy
moliwo wspdziaania w krgach midzynarodowej finansjery, bdziemy kontrolowali
budow miast, wybory rzdw. Ten syndykat ma zasig globalny i potrzebujemy waszych
bankw, std hojno naszej oferty.
- A wy, panowie, jestecie wszyscy wsplnikami na rwnych prawach? - zapytaa Nicole
innych czonkw syndykatu.
Tulippa by oczarowany jej tajemnicz urod i wadczym tonem, kiedy wic odpowiada,
zmobilizowa cay swj urok.
- W tej transakcji mamy identyczne uprawnienia, ale zapewniam pani, e zwizek z
rodem Aprile uwaam za zaszczyt. Nikt nie podziwia pani ojca bardziej ni ja.
Valerius, z kamiennym wyrazem twarzy, spokojnie zwrci si bezporednio do Tulippy:
- Prosz mnie le nie zrozumie, ja chc sprzeda. Ale wol sprzeda po cenie
zryczatowanej, bez odsetek. Osobicie chc mie to cakowicie z gowy.
- Ale nie ma pan nic przeciwko sprzeday? - upewni si Inzio.
- Oczywicie. Chc umy od tego rce.
Timmona Portella zacz mwi, ale przerwa mu konsul:
- A co pan sdzi o naszej ofercie, Marcantonio? Podoba si panu?
- Zgadzam si z Valem - odpar zrezygnowanym gosem Marcantonio. - Zawrzyjmy
umow bez klauzuli procentowej. Potem wszyscy moemy si poegna i yczy sobie
powodzenia.
- wietnie, moemy zawrze umow w ten sposb - stwierdzi Rubio.
- Ale wtedy, oczywicie, musicie zwikszy aio - zauwaya Nicole. - Poradzicie sobie z
tym?
- To aden problem - odpar Tulippa i posa jej olniewajcy umiech.
Michael Grazziella, z zatroskan twarz, zapyta grzecznie:
- A nasz drogi przyjaciel Astorre Viola? Zgadza si?
Astorre rozemia si z zakopotaniem.
- Wyobracie sobie, e polubiem bankowo. A don Aprile kaza mi obieca, e nigdy
nie sprzedam bankw. Przykro mi wystpowa tu przeciwko caej mojej rodzinie, ale musz
odmwi. A dysponuj wikszoci akcji uprawniajcych do gosowania.
- Ale jego dzieci s zainteresowane sprzeda - przypomnia konsul. - Mog dochodzi
swych praw w sdzie.
Astorre rozemia si gono.
- Nigdy bymy tego nie zrobili - powiedziaa zdecydowanym tonem Nicole.
Valerius umiechn si kwano, a Marcantonio uzna chyba ten pomys za zabawny.
- Do diaba z tym - mrukn Portella i zacz zbiera si do wyjcia.
Astorre powiedzia pojednawczo:
- Cierpliwoci. Moe bycie bankierem mi si znudzi. Za par miesicy moemy si
znowu spotka.
- Z pewnoci - odpar Rubio. - Ale nasz pakiet propozycji finansowych moe si
zdezaktualizowa po tak dugim czasie. I zapewne uzyska pan wwczas nisz cen.
Rozstali si bez uciskw doni.

Gdy trjka rodzestwa wysza razem z Astorre, Grazziella rzek do pozostaych czonkw
syndykatu:
- On po prostu stara si zyska na czasie. Nigdy nie sprzeda bankw.
Inzio Tulippa westchn.
- Taki sympatyczny czowiek. Moglibymy zosta dobrymi przyjacimi. Moe
powinienem go zaprosi na moj plantacj w Kostaryce. Mgbym mu pokaza, jak si yje.
Pozostali wybuchnli miechem. Timmona Portella rzek szorstko:
- Nie spdzi z tob miodowego miesica. Musz si zatroszczy o niego tutaj.
- Mam nadziej, e z wikszym powodzeniem ni poprzednio - odpar Tulippa.
- Nie doceniem go - przyzna Portella. - Skd mogem wiedzie? Facet, ktry piewa na
weselach? Don zosta zaatwiony na cacy. Nie byo adnych narzeka.
- Zaatwie go wspaniale, mamy do ciebie pene zaufanie - rzek konsul, a jego urodziwa
promienna twarz wyraaa uznanie. - Ale t now robot trzeba wykona jak najszybciej.

Gdy Astorre i rodzestwo Aprile opucili spotkanie, poszli na pn kolacj do


restauracji Partinico, ktra miaa ustronne sale jadalne i naleaa do starego przyjaciela don
Raymonde.
- Sdz, e bardzo dobrze wam wszystkim poszo - powiedzia Astorre. - Przekonalicie
ich, e nie zgadzacie si ze mn.
- Bo to prawda - odpar Val.
- Czemu musimy uczestniczy w tej grze? - zapytaa Nicole. - To mi si naprawd nie
podoba.
- Ci ludzie mogli by zamieszani w mier waszego ojca - zauway Astorre. - Nie chc,
eby myleli, i mog co osign, naraajc na szwank ktre z was.
- I jeste pewien, e potrafisz upora si z kadym zagroeniem z ich strony - rzek
Marcantonio.
- Ale nie - zaprotestowa Astorre. - Ale mog si ukry, nie rujnujc sobie ycia.
Psiakrew, wyjad do Dakoty i nigdy mnie nie znajd. - Umiechn si tak szeroko i
przekonujco, e oszukaby kadego, z wyjtkiem dzieci stryja. - Dajcie mi zna, jeeli
skontaktuj si z kim z was bezporednio.
- Miaem sporo telefonw od detektywa Di Benedetto - powiedzia Valerius.
Astorre by zaskoczony.
- Po co, u diaba, do ciebie dzwoni?
Valerius umiechn si do kuzyna.
- Gdy pracowaem w wywiadzie, otrzymywalimy telefony nazywane sondujcymi.
Kto chcia ci przekaza informacj lub pomc w jakiej sprawie. W rzeczywistoci za chcia
wiedzie, jak postpuje twoje ledztwo. Tak wic Di Benedetto telefonuje, eby w dowd
uprzejmoci informowa mnie na bieco o swoim dochodzeniu. Potem prbuje wycign
ode mnie informacje o tobie, Astorre. Ogromnie si tob interesuje.
- To mi bardzo pochlebia - rzek Astorre z szerokim umiechem. - Pewnie sysza, jak
gdzie piewaem.
- To nie przypadek - powiedzia oschle Marcantonio. - Do mnie te wydzwania. Twierdzi,
e ma pomys na serial o gliniarzach. W telewizji zawsze znajdzie si miejsce na jeszcze
jeden film policyjny, wic zachcaem go. Ale materia, ktry mi przysa, to po prostu jakie
brednie. On nie traktuje tego powanie. Chce jedynie nas ledzi.
- Dobrze - powiedzia Astorre.
- Chcesz, eby zamiast na nas skupili uwag na tobie? Czy to bezpieczne? Skra mi
cierpnie na myl o tym Grazzielli.
- Wiem co o nim - odpar Astorre. - To bardzo rozsdny czowiek. A twj konsul jest
prawdziwym dyplomat, potrafi pohamowa Tulipp. Teraz musz si obawia jedynie
Portelli. Ten facet jest wystarczajco gupi, by narobi prawdziwych kopotw. - Wszystko to
powiedzia tak, jakby chodzio tylko o zwyky spr w interesach.
- Ale jak dugo to potrwa? - zapytaa Nicole.
- Dajcie mi jeszcze par miesicy. Obiecuj, e do tego czasu wszyscy si dogadamy.
Valerius posa mu lekcewace spojrzenie i rzek:
- Zawsze bye optymist. Gdyby by oficerem wywiadu pod moj komend,
przenisbym ci do piechoty po to tylko, by oprzytomnia.
Nie bya to radosna kolacja. Nicole bez przerwy pilnie przypatrywaa si kuzynowi, jak
gdyby prbowaa pozna jaki jego sekret. Valerius najwyraniej nie mia do niego zaufania,
a Marcantonio zachowywa si z rezerw. W kocu Astorre wznis kieliszek z winem i rzek
wesoo:
- Jestecie zgraj ponurakw, ale nic mnie to nie obchodzi. Bdzie sporo zabawy. Za
waszego ojca.
- Wielkiego don Aprile - z gorycz powiedziaa Nicole.
Astorre umiechn si do niej i doda:
- Tak, za wielkiego dona.

Pnym popoudniem Astorre Viola zwykle jedzi konno. Odprao go to, zaostrzao
apetyt przed kolacj, a jeeli zaleca si do jakiej kobiety, zawsze skania j do wsplnej
jazdy. Gdy nie potrafiy jedzi, dawa im lekcje. A jeeli ktra nie lubia koni, przestawa
zabiega o jej wzgldy.
W swej posiadoci poprowadzi lasem specjalny szlak jedziecki. Lubi wiergot ptakw,
szelesty maych zwierzt, przygodne spotkania z jeleniem. Ale najbardziej cieszyo go
ubieranie si do jazdy. Jaskrawoczerwona kurtka, brzowe buty jedzieckie, w rku bat,
ktrego nigdy nie uywa. Toczek z czarnego zamszu. Umiechn si do swego odbicia w
lustrze, wyobraajc sobie, e jest angielskim feudaem.
Zszed do stajni, w ktrych trzyma sze koni, i z zadowoleniem stwierdzi, e ujedacz
Aldo Monza osioda ju jednego z ogierw. Astorre dosiad konia i wolnym cwaem dosta
si na leny szlak. Cwaujc coraz szybciej, jecha pod postrzpionym baldachimem z
czerwono-zotych lici, tworzcych koronkow zason przed zachodzcym socem. Szlak
owietlay jedynie wysmuke snopy zota. Spod koskich kopyt wzbijaa si wo gnijcych
lici. Dostrzeg pachnc stert nawozu, spi konia ostrog i dotar na rozstaj drg, z ktrego
wid inny, okrajcy dom szlak. Zoto rozlane na drodze zniko.
cign cugle. W tym momencie pojawili si przed nim dwaj mczyni. Byli ubrani w
lun odzie pracownikw rolnych, ale na twarzach mieli maski, a w ich rkach srebrzycie
iskrzy si metal. Astorre spi konia ostrogami i przywar do jego szyi. Las wypeni si
wiatem i hukiem wystrzaw. Mczyni byli bardzo blisko i Astorre poczu, jak kule
trafiaj go w bok i plecy. Ze wszystkich si stara si utrzyma w siodle. Ogier wpad w
panik i pdzi dzikim galopem. I wtedy na szlaku pojawili si dwaj inni mczyni. Nie byli
zamaskowani ani uzbrojeni. Astorre straci przytomno i zsun si z konia w ich ramiona.

W cigu niespena godziny Kurt Cilke otrzyma raport od zespou inwigilujcego, ktry
uratowa Viol. Prawdziwym zaskoczeniem by dla niego fakt, e pod wyszukanym strojem
Astorre nosi kamizelk kuloodporn, zakrywajc tors na dugoci kurtki. I to nie kamizelk
ze zwykego kevlaru, ale specjalnie robion rcznie. Co u diaba czowiek taki jak Astorre
robi w pancerzu? Importer makaronu, klubowy piosenkarz, szalony jedziec. Oczywicie,
uderzenia kul oguszyy go, ale nie przebiy kamizelki. Bratanek don Aprilego zdy ju
wyj ze szpitala.
Cilke zacz sporzdza notatk z poleceniem, by przeledzi yciorys Violi od
dziecistwa. Ten czowiek mg by kluczem do wszystkiego. Natomiast Cilke pewien by
jednego: wiedzia, kto prbowa go zamordowa.

Astorre spotka si z kuzynami w domu Valeriusa. Opowiedzia im o ataku, o tym, jak


zosta postrzelony.
- Prosiem was o pomoc. Odmwilicie, a ja zrozumiaem dlaczego. Ale teraz sdz, e
powinnicie przemyle to na nowo. Wszyscy jestecie w jaki sposb zagroeni. Wydaje mi
si, e mona by unikn tego zagroenia, sprzedajc banki. Byaby to sytuacja gwarantujca
zwycistwo. Wszyscy dostaj to, czego chc. Moemy te wpakowa si w sytuacj typu wz
albo przewz. Zatrzymujemy banki, odpieramy atak i niszczymy naszych wrogw,
kimkolwiek s. Jest jeszcze sytuacja z gry skazujca na porak, w ktrej nie wolno nam si
znale. W ktrej walczymy z naszymi wrogami i wygrywamy, ale i tak dopadaj nas wadze.
- Wybr jest prosty - odpar Valerius. - Po prostu sprzedaj banki. Zwycistwo
gwarantowane.
- Nie jestemy Sycylijczykami, nie chcemy wszystkiego zaprzepaci z powodu zemsty -
rzek Marcantonio.
- Sprzedajemy banki i zaprzepaszczamy nasz przyszo - spokojnie powiedziaa Nicole.
- Marc, pewnego dnia zapragnby wasnej sieci. Val, dziki duym darowiznom na cele
polityczne mgby zosta ambasadorem lub sekretarzem obrony. A ty, Astorre, mgby
zapiewa z Rolling Stonesami. - Umiechna si do niego. - Zgoda, to troch nacigane -
dodaa zmieniajc ton. - Zapomnijcie o artach. Czy zabicie naszego ojca nic dla was nie
znaczy? Czy nagrodzimy ich za morderstwo? Myl, e powinnimy pomc Astorre, jak tylko
potrafimy.
- Czy ty wiesz, co mwisz? - zapyta Valerius.
- Tak - odpara cicho.
- Wasz ojciec nauczy mnie, e nie mona pozwala innym narzuca nam swej woli, bo
wtedy nie warto y - stwierdzi agodnie Astorre. - Val, tym wanie jest wojna, prawda?
- W wojnie nie ma zwycizcw - powiedziaa ostro Nicole.
Valerius nie kry zirytowania.
- Bez wzgldu na to, co twierdz liberaowie, na wojnie s zwycizcy i zwycieni.
Zwycizcom powodzi si znacznie lepiej. Przegrana jest niewyobraaln okropnoci.
- Wasz ojciec mia przeszo. Teraz wszyscy musimy si z ni liczy. Znowu wic
prosz was o pomoc. Pamitajcie, e speniam rozkazy waszego ojca i moim zadaniem jest
chronienie rodziny, to za oznacza utrzymanie bankw w naszych rkach.
- W cigu miesica bd mia dla ciebie jakie informacje - rzek Valerius.
- A ty, Marc? - zapyta Astorre.
- Natychmiast wezm si do pracy nad tym programem. Powiedzmy dwa, trzy miesice...
- Nicole, skoczya analiz akt ojca z archiwum FBI?
- Nie, jeszcze nie. - Nicole sprawiaa wraenie zdenerwowanej. - Moe powinnimy
skorzysta z pomocy Cilkego?
Astorre umiechn si do nich.
- Cilke naley do grona moich podejrzanych. Gdy bd mia wszystkie informacje,
moemy zdecydowa, co robi.

Po miesicu Valerius przyszed z pewnymi informacjami - przykrymi i nieoczekiwanymi.


Dziki swym znajomociom w CIA dowiedzia si prawdy o Inzio Tulippie. Tulippa mia
kontakty na Sycylii, w Turcji, Indiach, Pakistanie, Kolumbii i innych krajach
latynoamerykaskich. Utrzymywa nawet stosunki z Corleonesimi na Sycylii i przewysza
ich wpywami.
Wedug Valeriusa, to wanie Inzio finansowa pewne nuklearne laboratoria badawcze w
Ameryce Poudniowej. To Inzio rozpaczliwie stara si utworzy w Stanach Zjednoczonych
wielki fundusz na zakup sprztu i materiau rozszczepialnego. W swych marzeniach o
wielkoci pragn posi straszliw bro do obrony przed wadzami, gdyby sprawy przybray
zy obrt. Wynikao std, e Timmona Portella pracuje dla niego. Dla Astorre bya to
niepodana wiadomo. Oznaczaa jeszcze jednego zawodnika w grze, jeszcze jeden front,
na ktrym trzeba walczy.
- Czy to, co planuje Inzio, jest moliwe? - zapyta.
- Jemu na pewno wydaje si, e tak - odpar Valerius. - A tam, gdzie ulokowa
laboratoria, ma poparcie urzdnikw rzdowych.
Astorre czule poklepa pukownika po ramieniu, mwic:
- Dziki, Val.
- Prosz. Ale to caa pomoc, jak ode mnie uzyskasz.
Zebranie informacji do filmu przedstawiajcego sylwetk Kurta Cilkego zajo
Marcantoniowi trzy miesice. Osobicie wrczy kuzynowi ogromne dossier. Astorre trzyma
je przez dob i zwrci Marcowi.
Zmartwia go tylko Nicole. Poyczya mu wprawdzie akta don Aprilego, ale tam cay
fragment zosta wykrelony. Kiedy j o to zapyta, odpara:
- W takiej postaci je otrzymaam.
Astorre uwanie przestudiowa dokument, wykrelony fragment dotyczy chyba okresu,
gdy mia zaledwie dwa lata.
- Nie szkodzi - powiedzia. - To zbyt odlege czasy, by miay znaczenie.
Nie mg ju duej zwleka. Mia dostatecznie duo informacji, aby rozpocz swoj
wojn.

Nicole Aprile bya olniona Marriano Rubiem i jego zalotami. W rzeczywistoci nigdy
nie pozbieraa si po tym, jak Astorre zdradzi j, gdy bya mod dziewczyn, i wybra
posuszestwo wobec jej ojca. Cho miaa za sob kilka krtkich romansw z bardzo
wpywowymi ludmi, wiedziaa, e mczyni zawsze bd spiskowa przeciwko kobietom.
Lecz Rubio wydawa si wyjtkiem. Nigdy si nie zoci, gdy jej rozkad zaj kolidowa
z ich wsplnymi planami. Rozumia, e kariera jest najwaniejsza. Nigdy te - w odrnieniu
od wielu mczyzn, ktrzy sdzili, e sw zazdroci daj dowd prawdziwej mioci - nie
ulega temu obraliwemu dla kobiet uczuciu.
Pomaga fakt, e Rubio nie szczdzi prezentw, a co waniejsze, by interesujcym
czowiekiem i Nicole lubia sucha, jak mwi o literaturze i teatrze. Lecz jego najwiksz
zalet stanowio to, e by zapalonym kochankiem, biegym w sztuce mioci; poza tym nie
zabiera jej zbyt duo czasu.

Pewnego wieczoru Rubio zabra Nicole na kolacj do Le Cirque. Towarzyszyo im paru


jego przyjaci: wiatowej sawy poudniowoamerykaski powieciopisarz, ktry oczarowa
j szelmowskim dowcipem i dziwacznymi opowieciami o duchach, znany piewak operowy,
przy kadej potrawie nuccy ari zachwytu i jedzcy tak, jakby zaraz mia zasi na krzele
elektrycznym, oraz konserwatywny felietonista New York Timesa, wyrocznia w sprawach
wiatowych, ktry bardzo szczyci si tym, e nienawidz go zarwno liberaowie, jak i
konserwatyci.
Po kolacji Rubio zawiz Nicole do swego bogato wyposaonego mieszkania w
konsulacie peruwiaskim. Tam kocha si z ni namitnie - namitne byy jego donie i
wypowiadane sowa. Potem podnis nag Nicole z ka i taczy z ni, recytujc wiersze po
hiszpasku. Nicole wspaniale si bawia. Szczeglnie wtedy, gdy ju ochonli, a on nala
szampana i szczerze wyzna:
- Bardzo ci kocham.
Jego twarz - wspaniay nos i czoo - promieniaa prawdomwnoci. Jake bezczelni byli
mczyni. Nicole czua cich satysfakcj, e go oszukaa. Jej ojciec byby z niej dumny.
Postpia niczym prawdziwy mafioso.

Kurt Cilke jako szef nowojorskiego oddziau FBI mia na gowie znacznie waniejsze
sprawy ni zamordowanie don Raymonde Aprilego. Jedn z nich byo zakrojone na szerok
skal dochodzenie w szeciu olbrzymich korporacjach, ktre zawary nielegalne
porozumienie w kwestii wywozu objtych embargiem urzdze mechanicznych, z
technologi komputerow wcznie, do komunistycznych Chin. Drug du spraw bya
zmowa szefw gwnych spek tytoniowych, kamicych pod przysig przed komisj
ledcz Kongresu. Trzeci stanowia emigracja naukowcw redniego szczebla do krajw
Ameryki Poudniowej, takich jak Brazylia, Peru i Kolumbia. Dyrektor chcia by
informowany o tych sprawach.
Podczas lotu do Waszyngtonu Boxton powiedzia:
- Zdybalimy producentw tytoniu, zdemaskowalimy nadawcw przesyek do Chin,
mamy firmowe dokumenty, informatorzy ratuj wasn skr. Nie mamy jedynie informacji o
tych naukowcach. Ale przypuszczam, e teraz zostaniesz zastpc dyrektora. Nie mog
odmwi ci zasug.
- To zaley od niego - odpar Cilke. Wiedzia, z jakiego powodu naukowcy przebywaj w
Ameryce Poudniowej, ale nie poprawi Boxtona.
W gmachu Hoovera Boxtonowi nie pozwolono na udzia w spotkaniu.
Od zabjstwa don Aprilego mino jedenacie miesicy. Cilke przygotowa wszystkie
swoje notatki. Sprawa znajdowaa si w martwym punkcie, ale za to mia lepsze wieci o
jeszcze waniejszych dochodzeniach. I tym razem istniaa realna szansa, e zaproponuj mu
jedno z kluczowych stanowisk, zastpcy dyrektora w Biurze. Wyrnia si dobr prac i
powica dla niej swj czas.
Dyrektor by wysokim eleganckim mczyzn, ktrego przodkowie przypynli do
Ameryki na pokadzie Mayflower. Sam doszed do niezwykego bogactwa, a dziaalno
polityczn traktowa jako obywatelski obowizek. I na pocztku urzdowania sformuowa
cise zasady. - adnych matactw - rzek dobrodusznie z nowoangielskim nosowym
akcentem. - Wszystko zgodnie z instrukcj. adnych furtek w ustawie o prawach
obywatelskich. Agent FBI jest zawsze grzeczny, zawsze prawy. W yciu prywatnym bez
zarzutu. - Jakikolwiek skandal, bicie ony, pijastwo, zbyt bliskie stosunki z
funkcjonariuszem miejscowej policji, wymuszanie zezna, a wylatywae na zbity pysk,
nawet jeeli twj wujek by senatorem. Takie reguy obowizyway przez ostatnie dziesi
lat. Rwnie wtedy, gdy prasa zbyt duo o tobie pisaa - nawet dobrze - przydzielano ci do
inwigilacji Eskimosw na Alasce.
Dyrektor poprosi Cilkego, by usiad na bardzo niewygodnym krzele po drugiej stronie
masywnego dbowego biurka.
- Wezwaem pana z kilku powodw. Powd numer jeden - umieciem w paskich aktach
osobowych specjaln pochwa za dziaania przeciwko mafii w Nowym Jorku. Dziki panu
przetrcilimy im karki. Gratuluj. - Pochyli si, by ucisn Cilkemu rk. - Nie ogaszamy
tego, poniewa Biuro przypisuje sobie zasug za poszczeglne osignicia. No i mgby si
pan przez to znale w niebezpieczestwie.
- Tylko ze strony jakiego szaleca - zauway Cilke. - Organizacje przestpcze
rozumiej, e agentowi nie mog nic zego zrobi.
- Sugeruje pan, e Biuro mci si za krzywdy swoich ludzi - rzek dyrektor.
- Ale nie. Po prostu dziaalibymy ze wzmoon uwag.
Dyrektor pomin te sowa milczeniem. Istniay granice. Cnota zawsze musiaa stpa po
bardzo cienkiej linie.
- Byoby nieuczciwe trzymanie pana duej w niepewnoci - rzek. - Postanowiem, e nie
mianuj pana jednym z moich zastpcw tu, w Waszyngtonie. Nie w tej chwili. Z
nastpujcych powodw: jest pan szalenie przebiegy, a zostao jeszcze troch pracy w
terenie. Mafia - z braku lepszego sowa - wci jest gotowa do dziaania. Powd numer dwa:
oficjalnie ma pan informatora, ktrego tosamoci nie chce pan ujawni nawet najwyszym
zwierzchnikom. Nieoficjalnie powiedzia nam pan. To gestia AFLAX-u. Nieoficjalnie jest
pan wic w porzdku. Trzeci powd: paskie stosunki z pewnym nowojorskim szefem
wydziau ledczego s zbyt osobiste.
Dyrektor i Kurt Cilke mieli w programie spotkania take inne sprawy.
- A jak tam operacja Omert? Musimy mie pozwolenie sdu na wszystkie nasze
poczynania.
- Oczywicie - odpar, zachowujc powag, Cilke. Dyrektor wiedzia, e trzeba bdzie
chodzi na skrty. - Mielimy par przeszkd. Raymonde Aprile odmwi wsppracy. Ale
oczywicie ta przeszkoda ju nie istnieje.
- Pan Aprile zosta zabity w bardzo dogodnym momencie - zauway sardonicznie
dyrektor. - Nie obra pana, pytajc, czy wiedzia pan o tym wczeniej. Moe to sprawka
paskiego przyjaciela Portelli?
- Nie wiemy. Wosi nigdy nie zwracaj si do wadz. Po prostu musimy szuka trupw.
Zgodnie z naszymi ustaleniami, zwrciem si do Astorre Violi. Podpisa zobowizanie do
zachowania tajemnicy, ale nie chcia podj wsppracy. Nie bdzie robi interesw z Portell
i nie sprzeda bankw.
- Wic co teraz zrobimy? Wie pan, jakie to wane. Jeeli zdoamy postawi tego bankiera
w stan oskarenia na mocy ustaw RICO, moemy przej banki dla pastwa. I te dziesi
miliardw poszoby na walk z przestpczoci. Mielibymy na swym koncie ogromne
osignicie. Wtedy bdzie mona pooy kres paskiemu zwizkowi z Portell. On
przestanie by uyteczny. Kurt, jestemy w bardzo delikatnej sytuacji. Tylko moi zastpcy i ja
wiemy o paskiej wsppracy z Portell. O tym, e otrzymuje pan od niego pienidze, e on
uwaa pana za sprzymierzeca. Paskie ycie mogoby si znale w niebezpieczestwie.
- Nie omieliby si zrobi krzywdy agentowi federalnemu - odpar Cilke. - Jest szalony,
ale nie do tego stopnia.
- No c, Portella musi pj na odstrza w tej operacji. Jakie s paskie plany?
- Ten Astorre nie jest takim niewinitkiem, jak wszyscy twierdz. Sprawdzam jego
przeszo. Tymczasem zamierzam prosi dzieci Aprile, by zlekcewayy jego rady. Ale czy
moemy oskarenie na podstawie ustaw RICO, do walki z organizacjami typu mafijnego,
rozcign na dziesi lat za co, co robi teraz? Obawiam si, e nie.
- To ju zadanie naszego prokuratora generalnego. Trzeba si tylko tam dosta, a potem
setki prawnikw dotr do samego rda. Musimy pj do sdu z czym, czego nie da si
zakwestionowa.
- Co do mojego tajnego konta na Kajmanach, na ktre Portella wpaca pienidze, to
wydaje mi si, e powinien pan troch wycign, tak aby myla, i je wydaj.
- Zaatwi to - obieca dyrektor. - Musz przyzna, e ten paski Timmona Portella nie
szczdzi rodkw.
- On naprawd wierzy, e zdradziem - odpar Cilke umiechajc si.
- Niech pan bdzie ostrony. I nie daje im podstaw do przypuszcze, e jest pan
prawdziwym sprzymierzecem, wspsprawc przestpstw.
- Rozumiem - rzek Cilke i pomyla, e atwiej to powiedzie ni zrobi.
- I prosz niepotrzebnie nie ryzykowa. Niech pan pamita, handlarze narkotykami w
Ameryce Poudniowej i na Sycylii maj powizania z Portell i nie licz si z
konsekwencjami.
- Mam pana codziennie informowa ustnie czy na pimie? - zapyta Cilke.
- Ani tak, ani tak - odpar dyrektor. - Jestem cakowicie przewiadczony o paskiej
uczciwoci. A poza tym nie chc by zmuszony do kamania przed jak komisj Kongresu.
eby zosta moim zastpc, bdzie pan musia wyjani te rzeczy. - Czeka na odpowied.
W obecnoci dyrektora Cilke nigdy nie mia formuowa swych prawdziwych myli, jak
gdyby ten czowiek potrafi przejrze go na wylot. Mimo to w jego oczach pojawi si
przebysk buntu. Za kogo, kurwa, on si uwaa, za Amerykaski Zwizek Swobd
Obywatelskich? Te jego wypowiedzi, podkrelajce, e mafia nie jest woska, muzumanie
nie s terrorystami, a czarni nie tworz klasy przestpczej. Kto, do kurwy ndzy, popenia
jego zdaniem przestpstwa uliczne? Zachowa jednak spokj.
- Panie dyrektorze, jeeli yczy pan sobie mojej rezygnacji, to suyem wystarczajco
dugo, by mc przej na wczeniejsz emerytur.
- Nie. Prosz odpowiedzie na moje pytanie. Moe pan wyjani swoje powizania?
- Podaem nazwiska wszystkich informatorw. Co do chodzenia na skrty, to kwestia
interpretacji. Co do przyjani z miejscowymi policjantami, to suba informacyjna dla Biura.
- Wyniki wiadcz o paskiej pracy. Sprbujmy to cign przez jeszcze jeden rok. -
Dyrektor przerwa na dug chwil i westchn, po czym niemal ze zniecierpliwieniem
zapyta: - Czy pana zdaniem mamy wystarczajce dowody na krzywoprzysistwo dyrektorw
firm tytoniowych?
- A nadto - odpar Cilke. Ciekawe, po co dyrektor w ogle zada to pytanie. Mia
przecie wszystkie akta.
- Ale mogli wyraa swoje przekonania. Mamy wyniki sonday, ktre dowodz, e
poowa Amerykanw zgadza si z nimi.
- To nie ma zwizku ze spraw. Ludzie uczestniczcy w sondau nie popenili
krzywoprzysistwa w swoich zeznaniach przed Kongresem. Mamy nagrania i firmowe
dokumenty, ktre dowodz, e dyrektorzy wiadomie kamali. Byli w zmowie.
- Ma pan racj - z westchnieniem przyzna dyrektor. - Ale prokurator generalny zawar
ugod. adnych oskare, adnych odsiadek. Zapac grzywny w wysokoci setek miliardw
dolarw. Tak wic niech pan zamknie to dochodzenie. Jest ju poza nasz kontrol.
- wietnie, panie dyrektorze. Zawsze mog wykorzysta dodatkowych ludzi do innych
zada.
- Doskonale. Uciesz pana jeszcze bardziej. Jeli chodzi o ten nielegalny transfer
technologii do Chin, to bardzo powana sprawa.
- Nie ma innej moliwoci - odpar Cilke. - Te spki rozmylnie zamay prawo federalne
dla zysku i naruszyy bezpieczestwo Stanw Zjednoczonych. Ich szefowie byli w zmowie.
- Rzeczywicie, mamy na nich haka, ale pan wie, e zmowa to bardzo pojemne pojcie.
Wszyscy s w zmowie. To kolejna sprawa, ktr moe pan zamkn i oszczdzi moce
przerobowe.
Cilke zapyta z niedowierzaniem:
- Panie dyrektorze, twierdzi pan, e w tej sprawie te zawarto ugod?
Dyrektor przechyli si do tyu w fotelu. Wyczuwaln bezczelno Cilkego przyj z
dezaprobat, ale najwyraniej bra to pod uwag.
- Cilke, jest pan najlepszym agentem w Biurze. Brak panu jednak zmysu politycznego. A
teraz prosz posucha i nigdy o tym nie zapomina: nie mona posa szeciu miliarderw za
kratki. Nie w demokratycznym pastwie.
- I to wszystko? - zapyta Cilke.
- Sankcje finansowe bd bardzo surowe - odpar dyrektor. - A teraz przejdmy do innych
rzeczy, jednej bardzo poufnej. Zamierzamy wymieni winia przebywajcego w federalnym
zakadzie karnym na jednego z naszych informatorw, ktry jest przetrzymywany jako
zakadnik w Kolumbii, bardzo cenny atut w naszej wojnie z handlem narkotykami. Zna pan t
spraw. Cztery lata temu diler narkotykw wzi picioro zakadnikw - kobiet i czwrk
dzieci. Zabi ich. Zabi rwnie jednego z naszych agentw. Handlarz otrzyma doywocie
bez prawa do zwolnienia warunkowego. Pamitam, e domaga si pan kary mierci. Teraz
mamy zamiar go wypuci i wiem, e nie bdzie pan skaka z radoci. Prosz pamita,
wszystko to jest tajemnic, ale gazety prawdopodobnie wywlek to na jaw i zrobi si ogromna
wrzawa. Pan i pascy wsppracownicy nie bdziecie tego komentowa. Czy to jasne?
- Nie moemy pozwoli, by ktokolwiek bezkarnie zabija naszych agentw - odpar Cilke.
- Taka postawa jest u funkcjonariusza FBI nie do przyjcia - stwierdzi dyrektor.
Cilke stara si nie okazywa swego oburzenia.
- Zatem wszyscy nasi agenci bd zagroeni - powiedzia. - Tak wanie jest na ulicach.
Ten agent zgin, prbujc uratowa zakadnikw. Bya to egzekucja z zimn krwi.
Uwolnienie zabjcy jest zniewag dla ofiary.
- W Biurze nie ma miejsca dla mentalnoci mcicieli. W przeciwnym razie bdziemy nie
lepsi od nich. No, a czego si pan dowiedzia o tych naukowcach, ktrzy wyemigrowali?
W tym momencie Cilke zda sobie spraw, e nie moe ju duej ufa dyrektorowi.
- Nic nowego - skama. Postanowi, e odtd przestanie uczestniczy w politycznych
kompromisach agencji. Bdzie pracowa na wasn rk.
- No c, ma pan teraz duo ludzi, wic niech pan nad tym pracuje. A gdy ju schwyta
pan Timmon Portell, chtnie sprowadz pana tutaj. Zostanie pan jednym z trzech moich
zastpcw.
- Dzikuj, ale postanowiem, e po zaatwieniu Portelli przejd na emerytur.
Dyrektor gboko westchn.
- Niech pan to jeszcze raz przemyli. Wiem, jak bardzo musz pana martwi te wszystkie
ugody. Ale prosz pamita: Biuro odpowiada nie tylko za ochron spoeczestwa przed
ludmi amicymi prawo, ale rwnie musi podejmowa tylko te dziaania, z ktrych
ostatecznie odnosi korzy cae spoeczestwo.
- Pamitam to ze szkoy - odpar Cilke. - Cel uwica rodki.
Dyrektor wzruszy ramionami.
- Czasami. W kadym razie, niech pan ponownie przemyli spraw swej emerytury.
Umieszczam w paskiej teczce pochwa. Bez wzgldu na to, czy pan zostanie, czy odejdzie,
otrzyma pan medal od prezydenta Stanw Zjednoczonych.
- Dzikuj, panie dyrektorze - rzek Cilke.
Dyrektor ucisn mu do i odprowadzi do drzwi. Mia jednak jeszcze jedno, ostatnie
pytanie.
- A co si dzieje ze spraw tego Aprilego? Mino wiele miesicy i mam wraenie, e nic
nie zrobiono.
- To sprawa nowojorskiej policji. Oczywicie przyjrzaem si jej. Jak dotd brak motywu.
adnych tropw. Chyba nie ma szans na jej rozwizanie.

Tego wieczoru Cilke jad kolacj z Billem Boxtonem.


- Dobre wieci - rzek. - Sprawy tytoniu i chiskich maszyn s zamknite. Prokurator
generalny stara si o sankcje finansowe, a nie karne. To nam uwalnia moce przerobowe.
- O, cholera! Zawsze mi si wydawao, e dyrektor jest uczciwy. Krystalicznie uczciwy.
Poda si do dymisji?
- Bywaj krysztay z drobnymi szczerbami na krawdziach - odpar Cilke.
- Co jeszcze? - zapyta Boxton.
- Gdy doprowadz do upadku Portelli, zostan zastpc dyrektora. Awans murowany.
Tylko e wtedy bd ju na emeryturze.
- Na pewno. Pole mnie na to stanowisko.
- Nie masz szans. Dyrektor wie, e si brzydko wyraasz - odpar Cilke i si rozemia.
- O kurde - mrukn Boxton z udawanym rozczarowaniem. - A moe chodzi o kurw?

Nazajutrz wieczorem Cilke dotar ze stacji do domu pieszo. Georgette i Vanessa byy na
Florydzie z tygodniow wizyt u jego teciw, a on nie lubi korzysta z takswek. Gdy szed
podjazdem, zdziwio go, e nie sycha szczekania psw. Zawoa na nie, ale nie doczeka si
adnej reakcji. Pewnie wczyy si po okolicy lub w pobliskim lesie.
Tskni za swymi dziewczynami - zwaszcza w porach posikw. W zbyt wielu miastach
w Ameryce jada kolacje sam lub z innymi agentami, zawsze czujny, wyczulony na wszelkie
niebezpieczestwo. Przyrzdzi sobie prosty posiek: jaka jarzyna, zielona saata i niewielki
stek - tak jak nauczya go ona. Bez kawy, ale za to z brandy w maym, niczym naparstek
kieliszku. Po kolacji poszed na gr, eby wzi prysznic i zatelefonowa do ony przed
upieniem si jak lektur. Bardzo lubi ksiki i zawsze martwio go, gdy w rozmaitych
powieciach detektywistycznych autorzy przedstawiali agentw FBI jako ponurych otrw.
Co oni u diabla mogli na ten temat wiedzie?
Gdy otworzy drzwi sypialni, natychmiast poczu zapach krwi, a w caym jego umyle
zapanowa chaos; opady go wszystkie tumione lki.
Na jego ku leay dwa owczarki niemieckie. Ich sier bya pokryta czerwonymi
plamami, miay zwizane nogi i owinite gaz pyski. Serca zostay wycite i uoone na
brzuchach psw.
Cilke z wielkim wysikiem poskada myli. Odruchowo zadzwoni do ony, by si
upewni, czy jest caa i zdrowa. Potem zatelefonowa do oficera dyurnego FBI po specjalny
zesp ledczy i brygad porzdkow. Musieli si pozby caej pocieli, materacy i dywanu.
Miejscowej policji nie zawiadomi.
Sze godzin pniej ludzie FBI opucili dom, a on napisa raport dla dyrektora. Nala
sobie brandy do kieliszka normalnej wielkoci i sprbowa przeanalizowa sytuacj.
Przez chwil mia zamiar okama on, wymylajc bajk o ucieczce psw. Musiaby
jednak jeszcze wyjani brak dywanu i pocieli. A poza tym, byoby to nieuczciwe. Powinna
dokona wyboru. Gdyby skama, nigdy by mu tego nie wybaczya. Po powrocie bdzie
musia wyzna Georgette ca prawd.

Nastpnego dnia Cilke polecia najpierw do Waszyngtonu, by naradzi si z dyrektorem,


a potem do teciw na Floryd, gdzie jego ona i crka spdzay wakacje.
I tam, zjadszy z nimi lunch, zabra Georgette na spacer po play. Gdy obserwowali
migotliw bkitn wod, opowiedzia jej o zabiciu psw, o tym, e jest to tradycyjne
ostrzeenie sycylijskiej mafii stosowane w celu zastraszenia.
- Wedug gazet, pozbye si mafii w tym kraju - powiedziaa z zadum Georgette.
- Nie do koca - odpar Cilke. - Zostao nam jeszcze par organizacji narkotykowych i
jestem cakiem pewien, kto to zrobi.
- Nasze biedne psy. Jak mona by tak okrutnym? Rozmawiae z dyrektorem?
Cilke poczu nage rozdranienie tym, e ona tak troszczy si o czworonogi.
- Dyrektor da mi trzy moliwoci. Skadam rezygnacj i osiedlam si w innym miejscu.
Odrzuciem t moliwo. Druga polegaa na tym, e przenosz moj rodzin pod ochron
Biura do czasu zakoczenia tej sprawy, trzecia za na tym, e ty zostajesz w domu, jak gdyby
nic si nie stao. Przez okrg dob strzegby nas zesp ochroniarzy. Agentka mieszkaaby z
tob, a wszdzie towarzyszyoby ci dwch ochroniarzy. Naszej crce te. Wok domu
zostan rozstawione posterunki z najnowoczeniejszym sprztem alarmowym. Co o tym
sdzisz? Za sze miesicy to wszystko si skoczy.
- Uwaasz, e to blef - stwierdzia Georgette.
- Tak - przyzna Cilke. - Nie odwa si wyrzdzi krzywdy agentowi FBI ani jego
rodzinie. Byoby to dla nich samobjstwo.
Georgette wpatrywaa si w spokojne bkitne wody zatoki. Jej do zacisna si mocniej
na rce ma.
- Zostan - powiedziaa. - Za bardzo bym za tob tsknia, a wiem, e nie zostawisz tej
sprawy. Skd masz pewno, e skoczycie za sze miesicy?
- Po prostu mam.
Georgette pokrcia gow.
- Nie lubi, jak jeste taki pewny. Prosz, nie zrb niczego okropnego. I chc, eby mi
obieca jedno: gdy ta sprawa bdzie zakoczona, odejdziesz z Biura. Otwrz wasn praktyk
prawnicz albo wykadaj. Nie mog y w ten sposb przez reszt moich dni. - Mwia
miertelnie powanie.
Cilkemu utkwio w pamici stwierdzenie, e za bardzo by za nim tsknia. I po raz
kolejny zastanawia si, jak kobieta taka jak ona moga kocha mczyzn takiego jak on.
Zawsze jednak wiedzia, e pewnego dnia ona postawi takie danie. Westchn i rzek:
- Obiecuj.
Kontynuowali swj spacer po play. Potem usiedli w maym zielonym parku, ktry
ochroni ich przed socem. Chodna bryza od zatoki zmierzwia wosy jego onie,
sprawiajc, e wygldaa korzystnie i bardzo modo. Cilke wiedzia, e nie moe zama
danego jej sowa. By wrcz dumny z przebiegoci, z jak wymusia t obietnic w
najwaciwszym momencie - gdy naraaa ycie, by pozosta przy nim. Ostatecznie, kto
chciaby by kochany przez nieinteligentn kobiet? Cilke wiedzia zarazem, e jego ona
byaby przeraona i upokorzona tym, co wanie myla. Jej przebiego bya
prawdopodobnie niezamierzona. Kim by, eby to osdza? Ona nigdy go nie osdzaa i nigdy
nie podejrzewaa o jego wasn, nie tak niezamierzon przebiego.
Rozdzia 6

Franky i Stace Sturzowie posiadali ogromny sklep ze sprztem sportowym w Los


Angeles i dom w Santa Monica, ktry znajdowa si zaledwie o pi minut jazdy od Malibu
Beach. Obaj byli kiedy onaci, ale z ich maestw nic nie wyszo, wic teraz mieszkali
razem.
Nigdy nie powiedzieli adnemu ze swoich znajomych, e s bliniakami, cho odznaczali
si identyczn niefrasobliw pewnoci siebie oraz niezwyk gitkoci ciaa. Franky by
bardziej czarujcy i impulsywny, a Stace bardziej zrwnowaony i nieco powcigliwy, ale
obaj synli z uprzejmoci.
Naleeli do jednego z duych eleganckich klubw rekreacyjnych, ktre pojawiy si w
wielu miejscach Los Angeles, klubu penego sterowanych cyfrowo atlasw i panoramicznych,
ciennych ekranw do ogldania telewizji podczas wicze. W klubie znajdowao si boisko
do koszykwki, basen pywacki, a nawet ring bokserski. Treningi prowadzili urodziwi
posgowi mczyni i adne, proporcjonalnie zbudowane dziewczyny. Bracia korzystali z
klubu, eby powiczy oraz poznawa trenujce tam kobiety. Dla mczyzn takich jak oni,
otoczonych przez obiecujce aktorki, starajce si zachowa pikno swych cia, oraz
znudzone, zaniedbywane ony penych inwencji filmowcw, by to wspaniay teren
erotycznych oww.
Ale Franky i Stace korzystali gwnie z okazji do gry w koszykwk. Do klubu
przychodzili dobrzy gracze - czasem nawet rezerwowy zawodnik Los Angeles Lakers. Bracia
grali przeciwko niemu i czuli, e nie ustpuj mu pola. Dziki tym meczom oyway w nich
przyjemne wspomnienia czasw, gdy wystpowali w licealnym zespole gwiazd. Nie mieli
jednak zudze, e w prawdziwym meczu radziliby sobie z rwnym powodzeniem. Oni grali
do upadego, a koszykarz po prostu dobrze si bawi.
W klubowej restauracji ze zdrow ywnoci rozmawiali z trenerkami, znudzonymi
gospodyniami domowymi, a czasem nawet z jak saw. Zawsze wietnie si bawili, ale
wizyty w klubie stanowiy tylko niewielk cz ich ycia. Franky trenowa druyn
koszykarsk miejscowej szkoy podstawowej i traktowa to bardzo powanie. Mia nadziej,
e kiedy odkryje rodzc si supergwiazd. Chopcy uwielbiali go za msk yczliwo, z
jak si do nich odnosi. Mia swoj ulubion taktyk treningow. - No, dobra - mwi. -
Przegrywacie dwudziestoma punktami, jest ostatnia kwarta. Wychodzicie na boisko i
zdobywacie pierwsze dziesi punktw. Teraz s ju w zasigu rki, moecie wygra. Chodzi
tylko o zimn krew i pewno siebie. Zawsze moecie by gr. Przegrywacie dziesicioma
punktami, potem picioma, pniej wyrwnujecie. I macie ich!
To oczywicie nigdy nie skutkowao. Chopcy byli niewystarczajco rozwinici fizycznie
i nie do twardzi psychicznie. Byli tylko dziemi. Franky wiedzia jednak, e ci naprawd
utalentowani nigdy nie zapomn tej lekcji i pniej im to pomoe.
Stace skoncentrowa si na prowadzeniu sklepu z artykuami sportowymi i ostatecznie
decydowa, ktre zlecenia przyjmowali. Obowizywaa zasada minimalnego ryzyka i
maksymalnej ceny. Stace ufa bezgranicznie rachunkowi prawdopodobiestwa. Atutem braci
byo to, e zgadzali si prawie we wszystkim. Mieli identyczne upodobania i w kadej niemal
dyscyplinie sportu dorwnywali sobie sprawnoci fizyczn. Od czasu do czasu toczyli walki
sparingowe na ringu bokserskim lub grali jeden na jednego na boisku do koszykwki. Franky
dysponowa wprawdzie wiksz szybkoci, ale Stace by lepszym strategiem. To
scementowao ich zwizek. Ufali sobie cakowicie.
Mieli teraz po czterdzieci trzy lata i byli zadowoleni z ycia, ale obaj czsto mwili o
ponownym oenku i posiadaniu dzieci. Stace utrzymywa kochank w San Francisco, a
Franky mia przyjacik, tancerk w Vegas. Obie nie przejawiay adnej skonnoci do
zawarcia maestwa i bracia czuli, e tylko wydeptuj ciek, liczc, i pojawi si kto
nowy.
Poniewa byli takimi sympatycznymi ludmi, bez trudu zawierali przyjanie i prowadzili
aktywne ycie towarzyskie. Mimo to rok po zabiciu Aprilego przeyli z pewn obaw.
Czowieka takiego jak on nie dao si zabi bez adnego ryzyka.
Gdzie w listopadzie Stace zatelefonowa do Heskowa w sprawie odbioru drugich
piciuset tysicy dolarw wynagrodzenia. Rozmowa bya krtka i wyranie dwuznaczna.
- Cze - powiedzia. - Przyjedamy mniej wicej za miesic. Wszystko w porzdku?
Wydawao si, e Heskow ucieszy si, syszc jego gos.
- W idealnym - odpar. - Wszystko gotowe. Moesz bardziej sprecyzowa czas
przyjazdu? Nie chc, bycie przyjechali, gdy bd gdzie poza miastem.
Stace rozemia si.
- Znajdziemy ci. W porzdku? Policz sobie do trzydziestu - rzek wymijajco, po czym
si rozczy.
Odbir pienidzy w takiej transakcji zawsze zawiera w sobie pierwiastek
niebezpieczestwa. Ludzie nie zawsze lubili paci za ju wykonan robot. Zdarzao si to w
kadej brany. Czasem te mieli zudzenie wasnej wielkoci. Wydawao im si, e s rwnie
dobrzy jak profesjonalici. W przypadku Heskowa ryzyko byo minimalne, dotychczas
zawsze by wiarygodnym porednikiem. Lecz ta sprawa, podobnie jak honorarium, naleay
do wyjtkowych. Nie chcieli wic, by Heskow przejrza ich plany.
Rok wczeniej bracia zaczli si uczy gry w tenisa, ale by to jedyny sport, ktry
przers ich moliwoci. Byli tak sprawni ruchowo, e nie mogli pogodzi si z t porak,
cho wyjaniono im, e tenis jest dyscyplin, w ktrej trzeba opanowa uderzenia w modym
wieku, pod okiem instruktora, e gra na korcie w rzeczywistoci polega na przyswojeniu
sobie pewnych ustalonych zasad, niczym w nauce jzyka. Franky i Stace zaatwili wic sobie
miejsce na kursie wprowadzajcym na tenisowym ranczo w Scottsdale w Arizonie. Stamtd
mieli pojecha do Nowego Jorku na spotkanie z Heskowem. Oczywicie, w cigu tych
tygodni na ranczo mogliby spdzi cz wieczorw w Las Vegas, ktre leao o niespena
godzin lotu do Scottsdale.

Tenisowe ranczo byo bardzo luksusowe. Bracia otrzymali klimatyzowany domek z cegy
suszonej na socu: mia dwie sypialnie, jadalni w indiaskich motywach dekoracyjnych,
salon z balkonem i ma kuchni. Z okien roztacza si wspaniay widok na gry. W domku
znajdowa si wbudowany w cian barek, dua lodwka i ogromny telewizor.
Lecz trzytygodniowy pobyt rozpocz si pod znakiem goryczy. Jeden z instruktorw
niepotrzebnie zniechca Frankyego. Franky by wyranie najlepszy w grupie trenujcych, a
szczegln dum napawa go wasny, zupenie nietypowy serwis. Irytowa nim zwaszcza
instruktora, czowieka imieniem Leslie.
Pewnego rana Franky posa pik w kierunku swojego przeciwnika, ktry nie zdoa do
niej dobiec, i rzek dumnie do Leslieego:
- To by as, prawda?
- Nie - odpowiedzia ozible Leslie. - To by bd ng. Przekroczye czubkiem buta lini
podania. Sprbuj jeszcze raz, z prawidowym serwisem. Tym, ktry stosujesz obecnie,
czciej bdziesz trafia w aut ni w kort.
Franky wykona nastpny serwis - szybki i dokadny.
- As, prawda? - upewni si.
- Bd ng - odpar Leslie, powoli cedzc sowa. - Serwujesz w idiotyczny sposb. Po
prostu umie pik w polu. Jak na dyletanta, jeste bardzo porzdnym graczem. Graj o punkt.
Franky by poirytowany, ale zapanowa nad sob.
- To wystaw mnie przeciwko komu, kto nie jest dyletantem - zaproponowa. -
Zobaczmy, jak sobie poradz. - Zawaha i zapyta: - Moe sam zagrasz?
Leslie spojrza na niego z oburzeniem.
- Nie grywam meczw z dyletantami. - Wskaza na mod dwudziestolatk. - Rosie?
Zagraj z panem jednego seta.
Dziewczyna dopiero co przysza na kort. Miaa pikne opalone nogi. Bya w biaych
szortach i rowej koszulce z logo rancza. Miaa adn figlarn twarz i wosy cignite w
koski ogon.
- Musisz mi da fory - rzek rozbrajajco Franky. - Jak na mj gust, za dobrze si
prezentujesz. Jeste instruktork?
- Nie - odpara Rosie. - Jestem tu po to, by wzi par lekcji serwowania. Nikt nie uczy
tego lepiej ni Leslie.
- Daj mu fory - powiedzia Leslie. - Znacznie ustpuje ci poziomem.
- Moe po dwa gemy w kadym czterogemowym secie? - pospiesznie zaproponowa
Franky. By przygotowany do ustpstw.
Rosie posaa mu raptowny zaraliwy umiech i odpara:
- To ci nic nie da. Powiniene prosi o dwie piki w kadym gemie. Wtedy miaby
szans. A jeeli dojdziemy do rwnowagi, bd musiaa wygra czterema pikami.
Franky ucisn jej do.
- No, to chodmy - powiedzia. Stali blisko siebie i czu wieo jej ciaa.
Rosie szeptem zapytaa:
- Mam przegra?
Franky by podekscytowany.
- Nie - odpar. - Przy takich forach nie uda ci si wygra.
Grali pod okiem Leslieego; tym razem nie popenia bdw ng. Rosie stracia dwa
pierwsze gemy, ale potem Franky przegra z kretesem. Jej uderzenia byy perfekcyjne i nie
miaa adnych kopotw z odbiorem jego serwisu. Zawsze staa tam, dokd Franky musia
posa pik, i cho kilka razy doprowadzi do rwnowagi, rozniosa go 6:2.
- No, jak na dyletanta grasz bardzo dobrze - stwierdzia. - Ale pewnie zacze dopiero po
dwudziestce, zgadza si?
- Zgadza - odpar Franky. Zaczyna nienawidzi sowa dyletant.
- Uderze i serwowania trzeba si nauczy w dziecistwie.
- Naprawd? - zapyta prowokacyjnie. - I tak ci pokonam, zanim std wyjedziemy.
Rosie posaa mu szeroki umiech. Jak na tak ma twarz, miaa szerokie i wydatne usta.
- Na pewno. Jeeli ty bdziesz mia najlepszy dzie w swoim yciu, a ja najgorszy -
odpara.
Franky rozemia si.
Stace podszed do nich i si przedstawi, a potem zaproponowa:
- Moe zjesz z nami dzisiaj kolacj? Franky ci nie zaprosi, bo z nim wygraa, ale
przyjdzie.
- Mylisz si. Wanie mia mnie zaprosi. Moe by o smej?
- wietnie - odpar Stace i da bratu klapsa rakiet.
- Przyjd - rzek Franky.
Kolacj zjedli w restauracji na ranczu - ogromnej sklepionej sali ze szklanymi cianami,
ktre otwieray widok na pustyni i gry. Jak powiedzia pniej bratu Franky, Rosie okazaa
si prawdziwym skarbem. Flirtowaa z jednym i drugim, potrafia rozmawia o wszystkich
sportach i wiedziaa o tym, o czym wypadao wiedzie - wietnych meczach o tytuy
mistrzowskie, wielkich graczach i wspaniaych chwilach z odlegej i niedawnej przeszoci.
Umiaa rwnie sucha; skonia ich do zwierze. Franky opowiedzia jej nawet o pracy
trenerskiej i o tym, e zaopatruj chopcw swej druyny w najlepszy sprzt z wasnego
sklepu. Rosie stwierdzia z entuzjazmem: - To wspaniale, po prostu wspaniale. - Potem
pochwalili si, e w modoci grali w licealnej druynie gwiazd.
Rosie miaa spory apetyt, to za podobao im si u kobiet. Jada powoli, delektujc si
potrawami. Gdy mwia o sobie, z nawyku opuszczaa i przechylaa gow z niemiaoci,
ktra wydawaa si niemal sztuczna. Okazao si, e jest na studiach doktoranckich z
psychologii na Uniwersytecie Nowojorskim. Pochodzia z do zamonej rodziny i zdya
ju zwiedzi Europ. W szkole redniej bya gwiazd tenisa. Wszystko to mwia jednak
lekcewacym tonem, z min, ktra urzeka braci. Stale te dotykaa ich rk, by w trakcie
rozmowy utrzymywa z nimi kontakt.
- Nadal nie wiem, co mam zrobi, gdy skocz studia. Mimo caej mojej ksikowej
wiedzy nie potrafi ocenia ludzi w prawdziwym yciu. Podobnie jest z wami. Opowiadacie
mi o sobie, jestecie uroczymi facetami, ale nie mam pojcia, czym si kierujecie w swoim
yciu.
- Nie przejmuj si - odpar Stace. - Jestemy dokadnie tacy, na jakich wygldamy.
- Mnie o to nie pytaj - rzek Franky. - Obecnie cae moje ycie koncentruje si na tym, jak
wygra z tob w tenisa.
Po kolacji bracia odprowadzili Rosie ciek z czerwonej gliny do jej domku. Pocaowaa
kadego z nich w policzek i zostawia samych w pustynnej scenerii. Ostatnim obrazem, jaki
zabrali ze sob, by widok jej pogodnej twarzy byszczcej w wietle ksiyca.
- Myl, e ona jest wyjtkowa - rzek Stace.
- To za mao powiedziane - odpar Franky.

Przez pozostae dwa tygodnie swego pobytu na ranczu Rosie bya ich kumplem. Pnymi
popoudniami po treningach grywali razem w golfa. Dobrze sobie radzia, nie tak dobrze
jednak jak bracia. Potrafili posa pik naprawd daleko, a na trawniku z dokami uderzali
tak, jakby mieli stalowe nerwy. Jaki go w rednim wieku przyjecha z nimi z rancza na
pole golfowe, by uzupeni czwrk i upar si, e bdzie partnerem Rosie i e zagraj za
dziesi dolarw od doka. By wprawdzie dobry, ale przegra. Tego wieczoru prbowa zje
z nimi kolacj na ranczu. Ku radoci bliniakw Rosie odprawia go z kwitkiem.
- Staram si zmusi jednego z tych facetw do owiadczyn - wyjania.
Tym, ktry pod koniec pierwszego tygodnia zacign j do ka, by Stace. Franky
wyjecha na cay wieczr do Las Vegas, eby pogra w kasynie i da bratu woln rk. Kiedy
wrci o pnocy, Stacea nie byo. Gdy zjawi si nazajutrz rano, Franky zapyta:
- Jaka bya?
- Nadzwyczajna - odpar Stace.
- Pozwolisz, bym te sprbowa?
Staa si rzecz niezwyka. Wczeniej nigdy nie dzielili si kobietami; w tej jednej sprawie
mieli odmienne upodobania. Stace zastanawia si nad odpowiedzi. Rosie idealnie pasowaa
do nich obu. Ale w tej sytuacji nie mogli dalej spdza razem czasu. Chyba e Franky
wprowadziby do ich grona inn dziewczyn - to za zepsuoby cay ukad.
- W porzdku - odpar.
Tak wic nastpnego wieczora Stace pojecha do Las Vegas, a Franky sprbowa
szczcia z Rosie. Nie opieraa si ani troch i dziki niej przey niezapomniane chwile.
adnych ekstrawagancji. Po prostu radosna zabawa we dwoje. Wydawao si, e w ogle nie
jest skrpowana t sytuacj.
Lecz nazajutrz, gdy jedli razem niadanie, Franky i Stace nie bardzo wiedzieli, jak si
zachowa. Byli troch zbyt sztywni i uprzejmi. Zbyt ulegli. Zatracili poczucie idealnej
harmonii. Rosie zmiota z talerza jajka na bekonie i grzank, po czym odchylia gow do tyu
i z rozbawieniem powiedziaa:
- Chcecie mnie zmartwi, chopcy? Wydawao mi si, e jestemy kumplami.
- Chodzi po prostu o to, e obaj szalejemy za tob, ale nie bardzo wiemy, jak si z tym
upora - wyjani szczerze Stace.
- Ja si z tym uporam - powiedziaa miejc si Rosie. - Bardzo lubi was obu. Dobrze si
bawimy. lubu ze sob nie wemiemy, a po wyjedzie z rancza prawdopodobnie nigdy wicej
si nie zobaczymy. Ja wrc do Nowego Jorku, a wy do Los Angeles. Wic nie psujmy tego
teraz. Chyba e jeden z was jest zazdronikiem. Wtedy moemy po prostu wykluczy seks.
Nagle bliniacy przestali si czu nieswojo w jej towarzystwie.
- Marne szanse - zauway Stace.
- Nie jestemy zazdronikami, a ja mam zamiar przynajmniej raz wygra z tob w tenisa,
zanim std wyjedziemy - rzek Franky.
- Brak ci odpowiednich uderze - pewnie odpara Rosie, ale wycigna rce i ucisna
braciom donie.
- Zaatwmy to dzisiaj - zaproponowa Franky.
Rosie niemiao przechylia gow.
- Dam ci trzy piki w kadym gemie - powiedziaa. - Jeeli przegrasz, przestaniesz mi
serwowa te samcze bzdury.
- Stawiam sto dolarw na Rosie - owiadczy Stace.
Franky wyszczerzy do nich zby w umiechu. Nigdy by nie pozwoli wydrze sobie
zwycistwa przy tak duych forach.
- Przebijam piciokrotnie.
Na twarzy Rosie pojawi si figlarny umiech.
- I jeli wygram, Stace spdzi ze mn dzisiejsz noc.
Bracia rozemiali si gono. Fakt, e Rosie nie jest ideaem, e ma w sobie odrobin
zoliwoci, sprawi im satysfakcj.
Na korcie nic nie mogo uratowa Frankyego - ani jego huraganowy serwis, ani
akrobatyczne returny, ani przewaga trzech piek. Rosie graa podkrcon pik, czego
wczeniej nie stosowaa i co kompletnie zbio Frankyego z tropu. Zwyciya sze do zera.
Po zakoczeniu seta pocaowaa go w policzek i szepna:
- Wynagrodz ci to jutrzejszej nocy.
Zgodnie z obietnic, po wsplnej kolacji przespaa si ze Staceem. Przez reszt tygodnia
bracia na przemian odwiedzali jej sypialni. W dniu, w ktrym wyjedaa, odwieli j na
lotnisko.
- Jeli kiedy przyjedziecie do Nowego Jorku, nie zapomnijcie do mnie zadzwoni -
powiedziaa. Sama otrzymaa ju od nich otwarte zaproszenie do Los Angeles. Potem Rosie
zrobia im niespodziank, wrczajc ozdobnie opakowane pudeka. - Prezenty - wyjania i
umiechna si radonie. Kady z nich znalaz w swoim pudeku piercie Nawahw z
chalkantytem. - ebycie dziki nim pamitali o mnie.
Pniej, gdy robili w miecie zakupy, widzieli piercienie na wyprzeday. Kosztoway
trzysta dolarw.
- Moga nam kupi po krawacie albo jeden z tych zabawnych kowbojskich pasw za
pidziesit dolarw - zauway Franky. Sprawia im niezwyk frajd.
Przed sob mieli jeszcze tydzie pobytu na ranczu, ale tylko niewielk jego cz spdzili
na korcie. Grali w golfa, a wieczorem latali do Las Vegas. Nigdy nie zostawali jednak na noc,
gdy wanie wtedy - wczesnym ranem, gdy brakowao si i zdolnoci prawidowej oceny -
mona byo przegra z kretesem.
Przy kolacji rozmawiali o Rosie. aden nie powiedzia o niej zego sowa, cho w gbi
serca mieli jej za ze, e pieprzya si z kadym z nich.
- Ona naprawd to lubia - zauway Franky. - I nigdy nie robia si po tym maostkowa
ani markotna.
- Owszem - przyzna Stace. - Bya wyjtkowa. Chyba znalelimy idealn babk.
- Ale one zawsze si zmieniaj - przypomnia Franky.
- Zadzwonimy do niej, gdy dotrzemy do Nowego Jorku? - zapyta Stace.
- Ja zadzwoni - odpar jego brat.
Tydzie po opuszczeniu Scottsdale zameldowali si w hotelu Sherry-Netherland na
Manhattanie. Nazajutrz rano wynajli samochd i pojechali do domu Heskowa na Long
Island. Gdy zatrzymali si na podjedzie, ujrzeli gospodarza zmiatajcego cienk warstw
niegu z boiska do koszykwki. Podnis rk na powitanie, po czym da im znak, by
wjechali do poczonego z domem garau. Jego auto byo zaparkowane na zewntrz. Zanim
Stace ruszy, Franky wyskoczy z samochodu, eby ucisn rk Heskowowi, a naprawd po
to, by na wszelki wypadek mie go blisko siebie.
Heskow otworzy drzwi i wprowadzi ich do rodka.
- Wszystko gotowe - powiedzia. Zaprowadzi ich na gr do sypialni i otworzy wielki
kufer. W rodku, razem ze zoon skrzan torb, dorwnujc niemal wielkoci walizce,
leay sterty pienidzy, cignitych gumkami w grube pliki. Stace rzuci je na ko, a
nastpnie wraz z bratem przejrza kady plik, by si upewni, czy s same setki i czy nie ma
adnych faszywych banknotw. Przeliczyli je w jednym tylko pliku i przemnoyli ich liczb
przez sto. Potem zaadowali pienidze do skrzanej torby. Gdy skoczyli, spojrzeli na
gospodarza. Umiecha si.
- Napijcie si kawy, zanim pojedziecie - zaproponowa. - Odlejcie si...
- Dziki - odpar Stace. - Czy jest co, o czym powinnimy wiedzie? Jakie zamieszanie?
- adnego. Wszystko jest w idealnym porzdku. Tylko nie afiszujcie si zbytnio z t
fors.
- To nasze zabezpieczenie na staro - wyjani Franky i bracia wybuchnli miechem.
- A jego dzieci? - zapyta Franky. - Nie narobiy haasu?
- Zostay wychowane na uczciwych ludzi - odpar Heskow. - To nie Sycylijczycy.
Odnosz due sukcesy zawodowe. Wierz w prawo. I maj szczcie, e nie s w gronie
podejrzanych.
Bliniacy znowu wybuchnli miechem, a Heskow te si umiechn. To by dobry art.
- A nie chce mi si wierzy - rzek Stace. - Taki wpywowy czowiek i tak mao
zamieszania.
- Min rok i zupena cisza - powiedzia Heskow.
Bracia dopili kaw i ucisnli mu do.
- Trzymajcie si zdrowo - rzek. - By moe znowu do was zadzwoni.
- Dzwo - odpar Franky.

Wrciwszy do miasta, bracia zoyli pienidze w bankowej skrytce depozytowej, a


waciwie w dwch. Do torby nie signli nawet po pienidze na nieprzewidziane wydatki.
Potem wrcili do hotelu i zatelefonowali do Rosie.
Bya zaskoczona i zachwycona tak szybkim kontaktem. W jej gosie brzmia entuzjazm,
gdy nalegaa, by natychmiast przyszli do jej mieszkania. Pokae im Nowy Jork, ona funduje.
Tak wic tego wieczoru przyjechali do niej. Zanim wyszli na kolacj i do teatru, podaa im
drinki.
Zabraa ich do Le Cirque, najlepszej, jej zdaniem, restauracji w Nowym Jorku. Jedzenie
byo wymienite. Na prob Frankyego przyrzdzono mu talerz najlepszego spaghetti,
jakiego kiedykolwiek kosztowa, mimo e nie byo go w karcie da. Bliniacy nie mogli si
nadziwi, e w luksusowej restauracji mona dosta jedzenie, ktre tak bardzo lubi.
Zauwayli rwnie, e matre dhotel traktuje Rosie w bardzo szczeglny sposb, i zrobio to
na nich wraenie. Jak zwykle, wspaniale si bawili, Rosie nalegaa, by snuli swoje opowieci.
Wygldaa wyjtkowo piknie. Po raz pierwszy widzieli j w stroju wyjciowym.
Przy kawie wrczyli jej swj prezent. Kupili go tego popoudnia u Tiffanyego i kazali
zapakowa do pudeka pokrytego kasztanowym aksamitem. Upominek, prosty zoty
acuszek z inkrustowanym brylantami medalionikiem z jasnej platyny, kosztowa pi
tysicy.
- Ode mnie i Stacea - rzek Franky. - Zoylimy si.
Rosie bya oszoomiona. Oczy zrobiy si jej wilgotne i byszczce. Zaoya acuszek
przez gow, tak e medalionik spocz midzy piersiami. Potem nachylia si i pocaowaa
ich obu. By to szczery sodki pocaunek, ktry smakowa jak mid.

Bracia wyznali kiedy Rosie, e nigdy nie byli na broadwayowskim musicalu, wic
nastpnego wieczora zabraa ich na Ndznikw. Zapewnia, e bd zachwyceni. I byli, cho z
paroma zastrzeeniami. Pniej, w jej mieszkaniu, Franky powiedzia:
- Nie wierz, e nie zabi agenta policji Javerta, gdy mia okazj.
- To musical - odpar Stace. - Musicale nie maj sensu, nawet sfilmowane. Nie to jest ich
celem.
Rosie miaa jednak inne zdanie.
- To najlepszy dowd, e Jean Valjean sta si naprawd dobrym czowiekiem. Musical
opowiada o odkupieniu win. O czowieku, ktry grzeszy i kradnie, a potem jedna si ze
spoeczestwem.
Jej sowa zirytoway nawet Stacea.
- Chwileczk - powiedzia. - Ten facet zacz jako zodziej. A kto raz nim by, na zawsze
nim pozostaje. Zgadza si, Franky?
Teraz zapalia si Rosie.
- A co wy dwaj moecie wiedzie o kim takim jak Valjean? - To pytanie rozmieszyo
braci. Rosie umiechna si dobrodusznie. - Ktry z was zostaje na noc? - zapytaa.
Czekaa na odpowied. W kocu powiedziaa:
- Nie robi tego we troje. Musicie si zmienia.
- A z ktrym chcesz zosta? - zapyta Franky.
- Nie zaczynaj - ostrzega. - Bo inaczej bdzie midzy nami tak cudnie jak w filmach.
adnego pieprzenia. A bardzo bym tego nie chciaa - dodaa umiechajc si, eby zagodzi
wymow swych sw. - Kocham was obu.
- Pjd do domu - rzek Franky. Chcia, eby wiedziaa, i nie ma nad nim wadzy.
Rosie pocaowaa go na dobranoc i odprowadzia do drzwi.
- Jutrzejszej nocy bd wyjtkowa - szepna.

Mieli przed sob sze wsplnych dni. Rosie musiaa pracowa nad swoj rozpraw
doktorsk, ale wieczorami bya do ich dyspozycji.
Gdy do Nowego Jorku przyjecha zesp Los Angeles Lakers, bliniacy zabrali j na
mecz z druyn Knicks w Madison Square Garden i byo im bardzo mio, e docenia
wszystkie wspaniae momenty widowiska. Po meczu poszli do eleganckich delikatesw.
Rosie powiedziaa im, e nazajutrz, dzie przed Wigili Boego Narodzenia, musi na tydzie
wyjecha z miasta. Bracia zakadali, e spdzi wita z rodzin, ale teraz zauwayli, i po raz
pierwszy odkd j poznali, dziewczyna sprawia wraenie nieco przygnbionej.
- Nie, spdzam Boe Narodzenie sama w domu, ktry moja rodzina posiada na pnocy
stanu. Chciaam unikn caego tego witecznego udawania, eby po prostu pouczy si i
uporzdkowa moje ycie.
- Wic po prostu odwoaj wyjazd i spd wita z nami - zaproponowa Franky. -
Zmienimy termin naszego lotu do Los Angeles.
- Nie mog. Musz si pouczy, a ten dom to najlepsze miejsce.
- Zupenie sama? - zapyta Stace.
Rosie nagle schylia gow i odpara:
- Nieza ze mnie idiotka.
- A moe pojedziemy z tob? - zaproponowa Franky. - Tylko na par dni. Wyjedziemy
dzie po Boym Narodzeniu.
- Dobra - odpar Stace. - Moglibymy spdzi troch czasu w spokoju.
Twarz Rosie rozpromienia si.
- Naprawd pojechalibycie? - powiedziaa radonie. - To fantastycznie. W Boe
Narodzenie moglibymy pojedzi na nartach. Orodek narciarski znajduje si zaledwie p
godziny jazdy od domu. I ugotuj witeczny obiad. - Wahaa si przez chwil, a potem
nieprzekonywajco dodaa: - Ale obiecajcie, e wyjedziecie po witach. Ja naprawd musz
popracowa.
- Musimy wrci do Los Angeles - uspokoi j Stace. - Przecie prowadzimy firm.
- Boe, jestecie kochani.
- Rozmawiaem z Frankym - rzek obojtnie Stace. - Wiesz, e nigdy nie bylimy w
Europie. Pomylelimy, e gdy latem skoczysz studia, moglibymy pojecha tam razem.
Bdziesz naszym przewodnikiem. Wszystko w najlepszym stylu. Tylko par tygodni.
Moglibymy wspaniale si bawi, gdyby z nami bya.
- Tak - przyzna Franky. - Nie moemy jecha sami. - Wszyscy wybuchnli miechem.
- To po prostu cudowny pomys - odpara Rosie. - Poka wam Londyn, Pary i Rzym. A
Wenecja wprawi was w zachwyt. Moecie zosta tam na zawsze. Ale do lata jeszcze daleko.
Ju ja was znam, wtedy bdziecie si ugania za innymi kobietami.
- Chcemy ciebie - niemal gniewnie rzek Franky.
- Bd gotowa, gdy zadzwonicie.

Rankiem 23 grudnia Rosie zatrzymaa si przed hotelem, eby zabra bliniakw.


Jedzia wielkim cadillakiem, w ktrego baganiku leay ju jej due walizki oraz para
barwnie opakowanych prezentw, byo w nim jednak jeszcze miejsce na ich skromniejsze
bagae.
Stace pozwoli bratu jecha z przodu obok Rosie. Grao radio i przez blisko godzin nic
do siebie nie mwili. I wanie to, ta umiejtno milczenia bya w niej wspaniaa.
Czekajc na ni, bracia odbyli rozmow przy niadaniu. Stace widzia, e Franky jest
zaenowany, co rzadko zdarzao si, gdy byli razem.
- Wydu to z siebie - powiedzia.
- Nie zrozum mnie le - odpar Franky. - Wcale nie jestem zazdrosny. Ale czy mgby
przesta interesowa si Rosie, gdy tam bdziemy?
- Oczywicie. Powiem jej, e zapaem trypra w Vegas.
Franky umiechn si szeroko i rzek:
- Nie musisz posuwa si a tak daleko. Chciabym tylko sprbowa mie j dla siebie. W
przeciwnym razie to ja si przestan ni interesowa i zostawi j tobie.
- Jeste wirem - zauway Stace. - Wszystko zepsujesz. Przecie ani jej nie zmuszalimy,
ani nie oszukalimy. Ona to wanie chce robi. I myl, e to dla nas wspaniay ukad.
- Chciabym po prostu sam tego sprbowa - powiedzia znowu Franky. - Tylko przez
chwil.
- Jasne - odpar Stace. - Jestem twoim starszym bratem. Musz nad tob czuwa. - By to
ich ulubiony art, i rzeczywicie, zawsze wydawao si, e Stace jest starszy od Frankyego o
par lat, a nie o dziesi minut. - Ale wiedz, e ona przejrzy ci w cigu dwch sekund. To
bystra kobieta. Pozna, e si w niej kochasz.
Franky spojrza ze zdumieniem na swego brata.
- Pieprzysz! Ja si w niej kocham? Jezu Chryste! - rzek i obaj si rozemiali.

Samochd by ju za miastem i jecha przez rolnicze tereny okrgu Westchester. Franky


przerwa milczenie.
- Nigdy w yciu nie widziaem tyle niegu. Jak, u diaba, ludzie mog tu y?
- Mog, dlatego e ycie jest tu tanie - wyjania Rosie.
- Daleko jeszcze? - zapyta Stace.
- Okoo ptorej godziny. Mam si zatrzyma?
- Nie, dojedmy na miejsce - rzek Franky.
- Chyba e sama musisz - powiedzia Stace.
Rosie zaprzeczya ruchem gowy. Z domi zacinitymi na kierownicy, bacznie
przygldajca si z wolna opadajcym patkom niegu sprawiaa wraenie osoby niezwykle
zdecydowanej.
Mniej wicej godzin pniej przejedali przez mae miasto.
- Jeszcze tylko pitnacie minut - poinformowaa.
Samochd wjecha stromo nachylon drog na szczyt niewielkiego wzgrza, na ktrym
sta dom - szary jak so, wok zanieone pola, nieg czysty i nieskalany, adnych ladw
stp i opon.
Rosie zatrzymaa si od frontu, przy werandzie. Wysiedli. Obadowaa ich walizkami i
pudekami z prezentami i powiedziaa:
- Wejdcie do rodka. Drzwi s otwarte. Tutaj nie zamykamy na klucz.
Franky i Stace weszli po skrzypicych schodach werandy i otworzyli drzwi. Znaleli si
w olbrzymim salonie o cianach ozdobionych gowami zwierzt. W wielkim jak grota
kominku pon potny ogie.
Nagle usyszeli na zewntrz warkot silnika cadillaca i w tym samym momencie w dwch
wejciach do domu pojawio si szeciu ludzi. W rkach trzymali karabiny. Dowdca,
potny mczyzna z sumiastym wsem, powiedzia z pewnym naciskiem:
- Nie ruszajcie si. I nie puszczajcie pakunkw. - Potem bracia poczuli lufy przytknite do
swych cia.
Stace zrozumia od razu, ale Franky martwi si o Rosie. Skojarzenie warkotu silnika i jej
nieobecnoci zajo mu okoo trzydziestu sekund. I wtedy, czujc si gorzej ni kiedykolwiek
w yciu, uwiadomi sobie prawd. Rosie bya przynt.
Rozdzia 7

W przedwigilijny wieczr Astorre uczestniczy w przyjciu wydanym przez Nicole.


Zaprosia do swojego mieszkania kolegw po fachu i czonkw grup dziaajcych w interesie
publicznym, z czonkami swojej ulubionej Kampanii Przeciwko Karze mierci wcznie.
Astorre lubi przyjcia. Uwielbia rozmawia z ludmi, ktrych nigdy wicej nie zobaczy i
ktrzy tak bardzo si od niego rni. Czasem poznawa interesujce kobiety, z ktrymi
nawizywa krtkie romanse. I stale liczy na to, e si zakocha; odczuwa brak mioci. Tego
wieczoru Nicole przypomniaa mu o ich modzieczym romansie; uczynia to dobrodusznie,
bez cienia niechci i kokieterii.
- Zamae mi serce, gdy spenie polecenie mojego ojca i wyjechae do Europy.
- Na pewno - odpar. - Ale nie przeszkodzio ci to w spotykaniu si z innymi facetami.
Z jakiego powodu Nicole bya dla niego bardzo czua. Trzymaa go za rk jak
serdeczna szkolna przyjacika, caowaa w usta, lgna do tak, jakby wiedziaa, e zaraz
znowu si jej wyrwie.
Jej zachowanie wprawiao go w zakopotanie, gdy wzniecio w nim dawn czuo, ale
zrozumia, e rozpoczynanie na nowo romansu z Nicole w tym krytycznym momencie jego
ycia byoby strasznym bdem. Kcio si z decyzjami, ktre musia podj. W kocu
zaprowadzia go do grupy goci i przedstawia im.
Na przyjciu gra zesp muzyczny i Nicole poprosia Astorre, by zapiewa co swym
ochrypym teraz, lecz ciepym i wesoym gosem. Zawsze bardzo lubi to robi.
Gdy piewa jej serenad, trzymaa si go kurczowo i spogldaa mu w oczy, szukajc
czego w jego duszy. Po czym, zoywszy na ustach kuzyna ostatni smutny pocaunek,
pucia go.
Po koncercie Nicole miaa dla Astorre niespodziank. Zaprowadzia go do swego gocia,
kobiety o spokojnej urodzie i duych, inteligentnych, szarych oczach.
- Astorre, oto Georgette Cilke, ktra przewodniczy Kampanii Przeciwko Karze mierci.
Czsto pracujemy razem.
Georgette podaa mu rk i pochwalia:
- Przypomina mi pan modego Deana Martina.
Astorre by zachwycony.
- Dzikuj - odpar. - To mj idol. Znam na pami wszystkie jego piosenki.
- Mj m te jest jego wielbicielem. Lubi jego piosenki, ale nie podoba mi si sposb,
w jaki traktuje kobiety.
Astorre westchn, widzc, e stoi w tym sporze na straconej pozycji, ale i tak musi jej
broni jako zaprzysiony bojownik za spraw.
- Owszem, ale musimy oddzieli artyst od czowieka.
Rycersko jego obrony rozbawia Georgette.
- Czyby? - zapytaa z ironicznym umiechem. - Nie sdz, by kiedykolwiek naleao
wybacza tego rodzaju zachowanie.
Astorre widzia, e Georgette nie zamierza ustpi w tej kwestii, wic tylko zanuci par
taktw jednej z najsynniejszych woskich ballad Deana. Spojrza gboko w jej szare oczy,
koyszc si do rytmu, i dostrzeg, e znowu zaczyna si umiecha.
- W porzdku - powiedziaa. - Przyznaj, e piosenki s dobre. Mimo to nie jestem
gotowa zwolni go od odpowiedzialnoci.
Zanim odesza, delikatnie dotkna jego ramienia. Astorre obserwowa j przez reszt
przyjcia. Georgette bya kobiet, ktra nie czynia nic, eby podkreli swoj urod, lecz
miaa naturalny wdzik i szlachetn yczliwo, neutralizujce to cae zagroenie, jakie
wywouje pikno. I Astorre, podobnie jak wszyscy w pokoju, poczu si odrobin zakochany
w niej. Mimo to Georgette sprawiaa wraenie autentycznie niewiadomej wpywu, jaki
wywieraa na ludzi. Nie miaa w sobie ani krzty kokieterii.
Astorre zdy ju przeczyta notatki Marcantonia do filmu dokumentalnego o Cilkem,
upartym szpiclu tropicym ludzkie bdy, deprymujco skutecznym w swojej pracy.
Dowiedzia si z nich rwnie, e ona szczerze go kocha. W tym tkwia tajemnica.
W poowie przyjcia Nicole podesza do kuzyna i szeptem poinformowaa, e w salonie
czeka Aldo Monza.
- Przykro mi, Nicole - rzek Astorre. - Musz ju i.
- W porzdku. Miaam nadziej, e lepiej poznasz Georgette. To bezwzgldnie
najinteligentniejsza i najlepsza kobieta, jak spotkaam.
- No c, jest pikna - odpar Astorre i pomyla, jak nierozsdny jest nadal w kontaktach
z kobietami - na podstawie jednego spotkania ju tworzy tak fantazj.
Gdy Astorre wszed do salonu, zasta Aldo Monz siedzcego niewygodnie w jednym z
delikatnych, piknych antycznych krzese. Monza wsta i powiedzia szeptem:
- Mamy bliniakw. Czekaj na twoje askawe przybycie.
Astorre poczu, jak serce mu zamiera. Teraz si zacznie. Teraz znowu zostanie poddany
prbie.
- Jak dugo potrwa dojazd tam? - zapyta.
- Co najmniej trzy godziny. Jest zamie.
Astorre spojrza na zegarek. Bya dziesita trzydzieci.
- Ruszajmy.
Kiedy wyszli z budynku, powietrze byo biae od niegu, a zaparkowane samochody na
wp ukryte w zaspach. Na Monz czeka ogromny ciemny buick.
Monza prowadzi, Astorre siedzia obok. Byo bardzo zimno i gangster wczy
ogrzewanie. Samochd stopniowo zmieni si w piec pachncy tytoniem i winem.
- Przepij si - poradzi Monza. - Mamy przed sob dug jazd i pracowit noc.
Astorre rozluni minie i pozwoli swemu umysowi pogry si w marzeniach. nieg
przesania drog. Wspomina skwar Sycylii i jedenacie lat, podczas ktrych don
przygotowa go do tego ostatecznego obowizku. I wiedzia, jak nieuchronny jest jego los.

Astorre Viola mia szesnacie lat, gdy don Aprile kaza mu studiowa w Londynie. Nie
by tym zaskoczony. Don posa wszystkie swoje dzieci do prywatnych szk i sprawi, e
dojrzeway w collegeach - nie tylko dlatego, e wierzy w wyksztacenie, ale rwnie po to,
by odizolowa je od wasnych interesw i sposobu ycia.
W Londynie Astorre zamieszka u pewnego maestwa, zamonych ludzi, ktrzy wiele
lat wczeniej wyemigrowali z Sycylii i zdawali si prowadzi w Anglii bardzo wygodne
ycie. Oboje byli w rednim wieku i nie mieli dzieci. Zmienili nazwisko z Priola na Pryor. Ze
skr wyblak od angielskiej pogody, niesycylijscy w swych spokojnych strojach i ruchach,
wygldali na prawdziwych Anglikw. Pan Pryor wychodzi do pracy w meloniku i z
parasolem; pani Pryor ubieraa si w kwieciste suknie i poraajce bonety pozbawionych
gustu angielskich matron.
W domowym zaciszu oboje wracali do swych korzeni. Pan Pryor nosi poplamione
workowate spodnie i czarne koszule bez konierzyka, natomiast pani Pryor wdziewaa lun
czarn sukienk i gotowaa w dawnym woskim stylu. On nazywa j Marizza, a ona jego Zu.
Pan Pryor pracowa jako dyrektor prywatnego banku, bdcego fili wielkiego banku w
Palermo. Traktowa Astorre jak ulubionego bratanka, zachowywa jednak rezerw. Pani Pryor
speniaa jego kulinarne zachcianki i kochaa niczym wnuka.
Pryor da mu na wstpie samochd i pokane kieszonkowe. Nauk zaatwiono ju
wczeniej w niewielkim uniwersytecie tu pod Londynem, ktry specjalizowa si w biznesie
i bankowoci, lecz znany by take z dobrego poziomu nauk humanistycznych. Astorre
zapisa si na wymagane w programie przedmioty, ale naprawd interesoway go aktorstwo i
piew. Wypeni swj harmonogram nadobowizkowymi zajciami z muzyki oraz historii. I
wanie w trakcie pobytu w Londynie zakocha si w polowaniu na lisa i jego symbolice - nie
w zabijaniu i gonitwie, ale w samym widowisku: czerwonych kurtkach, brzowych psach,
karych koniach.
Na jednym z zaj z gry aktorskiej pozna dziewczyn w swoim wieku, Rosie Conner.
Bya niezwykle adna i miaa niewinn min, ktra moe sia spustoszenie w sercach
modych mczyzn i prowokowa starszych. Miaa rwnie talent i zagraa par gwnych rl
w sztukach wystawionych przez grup. Jemu natomiast przydzielano mniejsze role. By do
przystojny, ale co w jego osobowoci przeszkadzao mu w dzieleniu si wewntrznymi
przeyciami z publicznoci. Rosie nie miaa takiego problemu. Wydawao si, e zachca
kadego widza, by j uwid.
Razem brali take lekcje piewu. Rosie zachwycia si jego gosem. Byo rzecz
oczywist, e nauczyciel nie podziela jej zachwytu; poradzi wprost, by Astorre zrezygnowa
z zaj muzycznych. W rzeczywistoci jego gos by zaledwie przyjemny, a co gorsza, on sam
w istocie nie pojmowa muzyki.
Po zaledwie dwch tygodniach znajomoci Astorre i Rosie zostali kochankami. Doszo do
tego bardziej z jej, ni z jego inicjatywy, cho Astorre by ju wwczas szaleczo w niej
zakochany - jak tylko moe by zakochany szesnastolatek. Prawie zupenie zapomnia o
Nicole. Rosie sprawiaa wraenie rozbawionej raczej, ni arliwie kochajcej, lecz miaa w
sobie tyle ycia, adorowaa go, gdy by przy niej. W ku bya jak ogie i nigdy niczego mu
nie skpia. Tydzie po tym, jak zostali kochankami, kupia mu kosztowny prezent: czerwon
kurtk jedzieck, czapk z czarnego zamszu i pikn skrzan szpicrut. Ofiarowaa je
troch dla artu.
Jak inni modzi kochankowie, opowiedzieli sobie o swym yciu. Rosie wyznaa, e jej
rodzice posiadaj ogromne ranczo w Poudniowej Dakocie i e spdzia dziecistwo w
ponurym miecie na Wielkich Rwninach. W kocu wyrwaa si stamtd pod pretekstem
chci studiowania sztuki dramatycznej w Anglii. Lecz jej dziecistwo nie byo cakiem
pozbawione urozmaice. Nauczya si jedzi konno i na nartach oraz polowa, a w szkole
redniej brylowaa w kku dramatycznym i na korcie tenisowym.
Astorre otworzy przed ni swoje serce. Powiedzia, jak bardzo pragnie zosta
piewakiem, jak bardzo podoba mu si angielski sposb ycia, redniowieczne instytucje,
krlewska pompa, mecze polo i polowania na lisa. Nigdy nie opowiedzia jej jednak o swoim
stryju don Raymonde Aprile ani o wizytach na Sycylii w dziecistwie.
Rosie kazaa mu woy strj owiecki, a potem go rozebraa.
- Jeste taki przystojny - powiedziaa. - Moe w poprzednim yciu bye angielskim
lordem.
Rosie szczerze wierzya w reinkarnacj i byo to jej jedyne zainteresowanie, ktre
wzbudzao jego niepokj. Potem kochaa si z nim i Astorre zapomina o boym wiecie.
Rwnie szczliwy by chyba tylko na Sycylii.
Ale po prawie roku pan Pryor zaprowadzi go do swego maego gabinetu i przekaza ze
wieci. Mia na sobie lune spodnie i wieniaczy kaftan z dzianiny, a na gowie kraciast
czapk z daszkiem, ktrej cie skrywa jego oczy.
- Cieszymy si, e przebywasz z nami. Moja ona uwielbia twj piew. Ale teraz z alem
musimy si z tob poegna. Don Raymonde poleci, by wyjecha na Sycyli i zamieszka z
jego dobrym znajomym Bianco. Musisz si tam nauczy paru rzeczy. Don pragnie, eby
wyrs na Sycylijczyka. Wiesz, co to znaczy.
Astorre by wstrznity t wiadomoci, ale nigdy nie wtpi w to, e musi okaza
posuszestwo. I cho pragn znowu znale si na Sycylii, nie mg znie myli, e ju
nigdy nie zobaczy Rosie.
- Czy mog zatrzymywa si u was, jeeli bd raz w miesicu przyjeda do Londynu?
- zapyta.
- Obrazibym si, gdyby tego nie zrobi. Ale z jakiego powodu?
Astorre powiedzia Pryorowi o Rosie, wyzna, e jest w niej zakochany.
- Rozumiem - odpar Pryor wzdychajc z rozkosz. - Masz wielkie szczcie, e
rozstajesz si z kobiet, ktra ci kocha. To zachwycajce. Jake to biedne dziewcz bdzie
cierpie. Ale jed, nie martw si. Zostaw mi tylko jej nazwisko i adres, ebym mg si ni
opiekowa.
Poegnanie z Rosie byo bardzo smutne. Astorre przysig, e co miesic bdzie
przylatywa do Londynu, eby z ni poby. Ona przysigaa, e nie spojrzy na innego
mczyzn. Rozstawali si w oboplnym zachwycie. Astorre martwi si o ni. Jej wygld,
radosne usposobienie i umiech zachcay do uwodzenia. Cechy, za ktre j kocha, zawsze
stanowiy niebezpieczestwo. Dostrzega je wielokrotnie, sdzc - jak kady kochanek - e
wszyscy mczyni na wiecie musz poda kobiety, ktr kocha, e ich rwnie musi
pociga jej uroda, dowcip i doskonay humor.
Nazajutrz siedzia w samolocie do Palermo. Na lotnisku powita go Bianco - tyle e
gruntownie zmieniony. Ten wielki mczyzna nosi teraz jedwabny garnitur od krawca i biay
kapelusz z szerokim rondem. Ubiera si stosownie do swej pozycji, gdy obecnie jego cosca
rzdzia w zniszczonym wojn Palermo prawie ca bran budowlan. Byo to ycie na
wysokiej stopie, ale o wiele bardziej skomplikowane ni w dawnych czasach. Teraz musia
si opaca wszystkim urzdnikom magistratu i ministerstwa w Rzymie oraz broni swojego
terytorium przed konkurencyjnymi coscami, takimi jak cosca potnych Corleonesich.
Octavius Bianco wzi Astorre w objcia i przypomnia o porwaniu sprzed lat, potem za
przekaza mu polecenie don Raymonde. Astorre mia by szkolony na ochroniarza Bianco i
uczy si od niego zawierania transakcji. Trwaoby to co najmniej pi lat, ale pod koniec
tego okresu Astorre byby prawdziwym Sycylijczykiem i tym samym czowiekiem godnym
stryjowskiego zaufania. Mia uatwiony start: dziki swym wizytom w dziecistwie
posugiwa si sycylijskim dialektem niczym rdzenny mieszkaniec wyspy.
Bianco mieszka w ogromnej willi tu pod Palermo, ze sub i plutonem stale
czuwajcych stranikw. Z uwagi na swoje bogactwo i wpywy by teraz w zayych
stosunkach ze mietank towarzysk miasta. Za dnia Astorre szkoli si w strzelaniu i
detonowaniu adunkw wybuchowych oraz w posugiwaniu si sznurem. Wieczorami Bianco
zabiera go na spotkania z przyjacimi w ich domach i kawiarniach. Czasami uczestniczyli w
balach, na ktrych Bianco by obiektem yczliwego zainteresowania wdw po bogatych
konserwatystach, Astorre za piewa ich crkom subtelne pieni miosne.
Najbardziej zdumiewao go jawne przyjmowanie apwek przez wysoko postawionych
urzdnikw z Rzymu.
Pewnej niedzieli przyby do Palermo minister do spraw odbudowy kraju i ochoczo, bez
cienia wstydu zabra walizk pen pienidzy, wylewnie dzikujc Biancowi. Niemal
przepraszajco wyjani, e poowa jej zawartoci musi trafi do samego premiera Woch.
Pniej, gdy Astorre i Bianco wrcili do domu, Astorre zapyta, czy to moliwe.
- Poowa nie, ale mam nadziej, e przynajmniej cz. To zaszczyt da Jego Ekscelencji
mae kieszonkowe.
Przez nastpny rok Astorre odwiedza Rosie w Londynie, przylatujc tam zaledwie na
jeden dzie i zostajc na noc. Byy to dla niego noce rozkoszy.
Tego roku przeszed rwnie chrzest bojowy. Midzy Biankiem a cosc Corleonesich
zawarty zosta rozejm. Przywdc rodu Corleonesich by Tosci Limona. Limona, drobny,
potwornie kaszlcy mczyzna, mia imponujcy jastrzbi profil i gboko osadzone oczy.
Nawet Bianco mwi o nim z pewnym lkiem.
Spotkanie obydwu przywdcw miao si odby na neutralnym gruncie, w obecnoci
jednego z najwyszych rang sdziw na Sycylii.
w sdzia, nazywany Lwem Palermeskim, szczyci si sw sprzedajnoci. Obnia
wyroki czonkom mafii skazanym za morderstwa i blokowa dochodzenia. Nie kry si ze sw
przyjani z szefami coski Corleonesich i Biankiem. Mia wielk posiado pod Palermo i
wanie tam miao odby si spotkanie; chodzio o zapobieenie uyciu siy.
Przywdcy mogli przyprowadzi po czterech ochroniarzy. Zoyli si rwnie na
honorarium dla Lwa za zaaranowanie spotkania, przewodniczenie mu i, oczywicie,
wynajcie domu.
Z potn grzyw biaych wosw, prawie cakowicie zasaniajc twarz, sdzia wyglda
jak wcielenie budzcej szacunek znajomoci prawa.
Astorre dowodzi grup ochroniarzy Bianca. By pod wraeniem mioci, jak okazywali
sobie ci dwaj mczyni. Mafiosi padli sobie w objcia, caujc si w policzki i wymieniajc
mocne serdeczne uciski doni. Potem miali si i szeptali do siebie podczas znakomitej
kolacji, ktr poda im sdzia.
Zdziwi si wic, gdy po przyjciu, zostawszy sam na sam z Bianco, usysza:
- Musimy by bardzo ostroni. Ten sukinsyn ma zamiar nas wszystkich pozabija.
I okazao si, e Bianco mia racj.
Po upywie tygodnia opacany przez niego inspektor policji zosta zamordowany, gdy
wychodzi z mieszkania swojej kochanki. Dwa tygodnie pniej jeden z czonkw miejscowej
socjety, wsplnik Bianca w brany budowlanej, zgin z rk zamaskowanych mczyzn,
ktrzy wtargnli do jego domu i podziurawili go kulami.
W odpowiedzi Bianco zwikszy liczb swych ochroniarzy i zadba o to, by zabezpieczy
pojazdy, w ktrych podrowa. Corleonesi synli z umiejtnoci podkadania adunkw
wybuchowych. Poza tym Bianco trzyma si w pobliu swej willi.
Nadszed jednak dzie, w ktrym musia pojecha do Palermo, eby si rozliczy z
dwoma urzdnikami miejskimi wysokiej rangi. Postanowi zje przy okazji obiad w swojej
ulubionej restauracji. Do podry wybra mercedesa i najlepszego kierowc-ochroniarza.
Astorre siedzia razem z nim na tylnym fotelu. Przed i za nimi jecha samochd, w ktrym
oprcz kierowcy znajdowao si dwch uzbrojonych ludzi.
Jechali szerokim bulwarem, gdy nagle z bocznej ulicy wypad z warkotem motocykl z
dwoma mczyznami. Jego pasaer posa seri w kierunku mercedesa, ale Astorre zdy ju
zepchn Bianca na podog, a potem, gdy motocyklista odjeda, odpowiedzia ogniem.
Motocykl znikn w drugiej przecznicy.
Trzy tygodnie pniej, pod oson nocy, schwytano i przywieziono do willi Bianca piciu
mczyzn. Zostali zwizani i ukryci w piwnicy.
- To Corleonesi - wyjani Bianco bratankowi dona. - Zejd ze mn do piwnicy.
Mczyni leeli zwizani w stary, wiejski sposb, sczepieni ze sob koczynami. Nad
nimi stali uzbrojeni stranicy. Bianco wzi karabin jednego z nich i nie mwic ani sowa
strzeli wszystkim piciu winiom w potylic.
- Wyrzucie ich ciaa na ulice Palermo - rozkaza, po czym odwrci si do Astorre. - Gdy
ju zdecydujesz si zabi jakiego czowieka, nigdy z nim nie rozmawiaj. Taka rozmowa
sprawia, e sytuacja jest enujca dla was obu.
- To oni strzelali z motocykla?
- Nie, ale odegraj swoj rol.
Tak te si stao. Odtd midzy palermesk cosc Bianca a Corleonesimi zapanowa
pokj.

Przez prawie dwa miesice Astorre nie lata do Londynu. Pewnego dnia Rosie zadzwonia
do niego wczenie rano. Da jej numer swojego telefonu, zastrzegajc, by korzystaa ze tylko
w nagych wypadkach.
- Astorre - powiedziaa bardzo spokojnym gosem. - Czy moesz natychmiast przylecie?
Jestem w okropnych tarapatach.
- Powiedz mi, o co chodzi.
- Nie mog przez telefon. Ale jeeli naprawd mnie kochasz, to przyjedziesz.
Gdy Astorre poprosi Bianca o pozwolenie na wyjazd, ten rzek:
- We pienidze - i da mu gruby plik angielskich funtw.
Kiedy znalaz si przed jej mieszkaniem, Rosie szybko wpucia go do rodka, a potem
starannie zamkna drzwi. Miaa trupio blad twarz i bya okutana w gruby paszcz
kpielowy, ktrego nigdy wczeniej nie widzia. Pocaowaa go szybko, z wdzicznoci.
- Bdziesz si na mnie gniewa - powiedziaa smutnym gosem.
W tym momencie Astorre pomyla, e pewnie jest w ciy, i szybko odrzek:
- Kochanie, ja nie potrafi gniewa si na ciebie.
Rosie trzymaa go mocno w ramionach.
- Wyjechae ponad rok temu. Tak bardzo staraam si by wierna. Ale upyno tyle
czasu.
Nagle myli Astorre stay si jasne, lodowate. Znowu mia do czynienia ze zdrad. Ale
byo co jeszcze. Dlaczego Rosie chciaa, by tak si spieszy z przyjazdem?
- W porzdku - rzek. - Po co mnie tu cigna?
- Musisz mi pomc - odpara i wprowadzia go do sypialni.
Co leao na ku. Astorre cign przecierado i ujrza lecego na wznak mczyzn
w rednim wieku; by zupenie nagi, wyglda jednak dostojnie. Czciowo dziki maej siwej
koziej brdce albo raczej dziki delikatnym rysom twarzy. Mia otwarte oczy. Jego ciao byo
szczupe, a pier poronita gstymi wosami; co najdziwniejsze, na nosie nieboszczyka
spoczyway okulary w zotych oprawkach. Byy przekrzywione i Astorre wycign rk, by
je wyprostowa.
- Kochalimy si i nagle dosta strasznych spazmw. Pewnie mia zawa - wyjania
szeptem Rosie.
- Kiedy to si stao?
- Zeszej nocy.
- Czemu po prostu nie wezwaa pogotowia? Przecie to nie bya twoja wina.
- Ma on, a ja chyba nie jestem bez winy. Zaylimy azotyn amylu. Mia kopoty z
orgazmem. - Rosie powiedziaa to bez cienia zaenowania.
Astorre by szczerze zdumiony jej opanowaniem. Patrzc na zwoki mia dziwne uczucie,
e powinien ubra mczyzn i zdj mu okulary. Nieboszczyk mia za duo lat, co najmniej
pidziesit, by lee nago - wydawao si to niestosowne.
- Co ty w nim widziaa? - zapyta bez zoliwoci, z modzieczym niedowierzaniem.
- By moim wykadowc historii - odpara Rosie. - Przemiym i bardzo dobrym. To nie
byo zaplanowane. Spotkalimy si dopiero drugi raz. Byam taka samotna. - Zawahaa si
przez chwil, po czym patrzc mu prosto w oczy powiedziaa: - Musisz mi pomc.
- Kto wie o tym, e si z tob spotyka?
- Nie.
- Nadal uwaam, e powinnimy zadzwoni na policj.
- Nie. Jeeli si boisz, sama si tym zajm.
- Ubierz si - powiedzia Astorre ze srog min i z powrotem nacign przecierado na
nieboszczyka.
Godzin pniej byli w domu Pryorw; gospodarz osobicie otworzy im drzwi. Bez
sowa zaprowadzi oboje do gabinetu i wysucha ich opowieci. Do Rosie odnosi si bardzo
yczliwie i dla pocieszenia pogadzi j po rce. W tym momencie dziewczyna wybuchna
paczem. Pryor zdj czapk i a cmokn ze wspczuciem.
- Daj mi klucze do swojego mieszkania. Na noc zosta tutaj. Jutro moesz wrci do
domu. Wszystko bdzie w porzdku. Twj przyjaciel zniknie. Zostaniesz w Londynie jeszcze
przez tydzie, po czym wrcisz do Ameryki.
Pryor zaprowadzi goci do ich sypialni, jak gdyby zakada, e nie stao si nic, co
mogoby zaszkodzi romansowi modych ludzi, i zostawi tam, a sam poszed zaj si
spraw.
Astorre nigdy nie zapomnia tamtej nocy. Lea na ku z Rosie, pocieszajc j i
ocierajc zy.
- Spotkalimy si dopiero drugi raz - wyjania szeptem. - To nic nie znaczyo, a my
bylimy tak serdecznymi przyjacimi. Tskniam za tob. Jego podziwiaam za umys, no i
pewnego wieczora to si po prostu stao. Nie mg doj. Z przykroci to mwi, ale nawet z
erekcj mia problemy, wic poprosi o azotyn.
Rosie sprawiaa wraenie tak bezbronnej, bolenie zranionej i zaamanej swoim
nieszczciem, e Astorre mg j jedynie pociesza. Nie potrafi jednak wyzby si jednej
myli: e do jego przyjazdu przez ponad dob przebywaa w mieszkaniu z nieboszczykiem.
Stanowio to dla niego zagadk, skoro za bya jedna zagadka, mogy by rwnie inne.
Mimo to nadal ociera zy Rosie i caowa j w policzki, by doda jej otuchy.
- Czy zobacz ci jeszcze kiedy? - zapytaa, wtulajc twarz w jego ramiona, sprawiajc,
e czu mikko jej ciaa.
- Oczywicie - odpowiedzia, ale w gbi duszy nie by tego taki pewien.
Nazajutrz rano zjawi si Pryor i powiedzia Rosie, e moe wrci do swojego
mieszkania. Dziewczyna z wdzicznoci wzia go w objcia, a on serdecznie odwzajemni
ucisk. Sprowadzi dla niej samochd.
Gdy odjechaa, pan Pryor, nienagannie prezentujcy si w meloniku i z parasolem,
zawiz Astorre na lotnisko.
- Nie martw si o ni - rzek. - Wszystkim si zajmiemy.
- Prosz mnie informowa.
- Oczywicie. To wspaniaa dziewczyna, kobieta z mafii rodem. Musisz jej wybaczy to
drobne potknicie.
Rozdzia 8

Przez lata spdzone na Sycylii Astorre by fachowo szkolony. Dowodzi nawet wypraw
grupy szeciu czonkw coski Bianca do samego Corleone w celu wykonania wyroku na
gwnym bombardierze Corleonesich; czowiek ten umierci generaa woskiej armii oraz
dwch najzdolniejszych sdziw walczcych z mafi na wyspie. By to miay napad, ktry
ugruntowa reputacj Astorre na wyszych szczeblach palermeskiej coski, dowodzonej przez
Bianca.
Astorre prowadzi rwnie aktywne ycie towarzyskie, bywa w kawiarniach i nocnych
klubach Palermo - przewanie po to, by poznawa pikne kobiety. W Palermo peno byo
modych picciottich, czyli mafijnych piechurw z rnych cosc; wszyscy podkrelali swoj
msko, wszyscy dbali o to, by zrobi wspaniae wraenie szytymi na miar garniturami,
wymanikiurowanymi paznokciami i wosami przylizanymi do tyu, niczym skra. Wszyscy
liczyli na to, e si wyrni - bd wzbudza strach i mio. Najmodsi byli nastolatkami o
wargach czerwonych jak koral, popisujcymi si starannie wypielgnowanymi wsami.
Drugiemu mczynie nie ustpowali nawet na centymetr i Astorre trzyma si od nich z
daleka. Lekkomylnie zabijali nawet wysokich rang ludzi ze swego wiata i tym samym
skazywali si na niemal natychmiastow mier. Zabicie innego czonka mafii byo bowiem
traktowane tak samo, jak uwiedzenie jego ony i karane mierci. eby im pochlebi, Astorre
zawsze okazywa tym picciottim uprzejmo i szacunek. I cieszy si u nich mirem. Pomg
fakt, e na wp zakocha si w tancerce imieniem Buji i w ten sposb unikn ich
nieyczliwoci w sprawach sercowych.
Astorre przez kilka lat dziaa jako prawa rka Bianca przeciwko cosce Corleonesich. Co
jaki czas otrzymywa instrukcje od don Aprilego, ktry zaprzesta ju swych wizyt na
Sycylii.
Wielk koci niezgody pomidzy cosc Corleonesich a cosc Bianca bya kwestia
dugofalowej strategii. Corleonesi zdecydowali si na terror wymierzony przeciwko wadzom.
Mordowali sdziw ledczych i urzdzali zamachy bombowe na generaw wysanych na
wysp w celu poskromienia mafii. Bianco uwaa, e mimo pewnych doranych korzyci
terror jest na dusz met szkodliwy. Lecz efektem zastrzee Bianca bya mier jego
przyjaci. Zastosowa rodki odwetowe. W pewnym momencie rze przybraa takie
rozmiary, e obie strony znowu zapragny zawieszenia broni.

W cigu kilku lat spdzonych na Sycylii Astorre zaprzyjani si blisko z jednym


czowiekiem. Nello Sparra by od niego pi lat starszy i gra w orkiestrze palermeskiego
nocnego klubu, w ktrym pracoway bardzo adne hostessy; cz z nich penia obowizki
ekskluzywnych prostytutek.
Nello nie narzeka na brak pienidzy - wydawao si, e ma rne rda dochodu.
Ubiera si wspaniale - w stylu palermeskiego mafiosa. By peen wigoru i stale gotw do
ryzykownych przedsiwzi. Dziewczyny w klubie bardzo go lubiy, poniewa dawa im
drobne prezenty na urodziny i z okazji wit. Lubiy go take dlatego, e podejrzeway, i jest
jednym z cichych wacicieli klubu, ktry dziki cisej ochronie coski z Palermo,
kontrolujcej wszelkie rozrywki w prowincji, by przyjemnym i bezpiecznym miejscem
pracy. Dziewczyny z najwiksz radoci towarzyszyy Nelli i Astorre na prywatnych
przyjciach i w wypadach za miasto.
Buji bya wysok, atrakcyjn i zmysow brunetk, ktra taczya w klubie Nello Sparry.
Syna z temperamentu i niezalenoci w doborze kochankw. Nigdy nie zachcaa adnego
picciotto. Mczyni, ktrzy zabiegali o jej wzgldy, musieli mie pienidze i wadz. Syna
z jawnego, typowego dla czonkw mafii wyrachowania. Wymagaa kosztownych prezentw,
lecz jej uroda i gorliwo sprawiay, e palermescy bogacze chtnie zaspokajali jej potrzeby.
W cigu tych lat Astorre i Buji stworzyli zwizek niebezpiecznie bliski prawdziwej
mioci. Astorre by jej ulubiecem, nie wahaa si jednak opuszcza go dla szczeglnie
korzystnego weekendu z bogatym biznesmenem z Palermo. Gdy zrobia to po raz pierwszy,
Astorre prbowa czyni jej wyrzuty, ale Buji wprawia go w zakopotanie sw
zdroworozsdkow argumentacj.
- Mam dwadziecia jeden lat - powiedziaa. - Uroda to mj kapita. Po trzydziestce mog
by gospodyni domow z gromadk dzieci albo zyska niezaleno finansow dziki
wasnemu sklepikowi. Pewnie, e dobrze si bawimy, ale ty wrcisz do Ameryki, dokd ja
nie chc wyjeda - i dokd ty nie chcesz mnie zabra. Spdzajmy przyjemnie czas, jak
wolni ludzie. Mimo wszystko, zanim si tob zmcz, otrzymasz to, co mam najlepszego.
Wic przesta ple bzdury. Musz zarabia na ycie. - Potem figlarnie dodaa: - A w
dodatku, masz zbyt niebezpieczny fach, bym moga na ciebie liczy.
Nello posiada ogromn will na wybrzeu pod Palermo. Wyposaona w dziesi sypial,
z atwoci miecia goci wydawanych przez nich przyj. Na terenie posiadoci znajdowa
si basen pywacki w ksztacie Sycylii oraz dwa rzadko wykorzystywane korty ziemne.
W weekendy willa zapeniaa si krewniakami Nella, przyjedajcymi w odwiedziny z
okolicy. Dzieci, ktre nie pyway, zamykano na kortach z zabawkami i starymi rakietami.
Zamiast odbija te piki tenisowe, chopcy kopali je i w kocu by nimi usany cay kort.
Wyglday niczym mae te ptaki.
Astorre zosta wczony do ycia tej rodziny i zaakceptowany jako ukochany bratanek.
Nello sta si dla niego prawie bratem. Wieczorami zaprasza go nawet na klubow estrad i
razem piewali woskie ballady miosne. Publiczno entuzjastycznie wiwatowaa na ich
cze, ku zachwytowi hostess.

Lew Palermeski, wyjtkowo sprzedajny sdzia, znowu zaproponowa swj dom na


miejsce spotkania Bianca z Limon. I znowu kady z nich mg przyprowadzi ze sob
czterech ochroniarzy. Bianco by nawet skonny zrezygnowa z maej czci swojego
budowlanego imperium, eby zawrze pokj.
Astorre nie ryzykowa. On i trzej jego ochroniarze uzbroili si po zby.
Limona czeka ju ze sw wit w domu sdziego, gdy Bianco, Astorre i ochroniarze
przybyli na miejsce spotkania. Sdzia przygotowa wystawn kolacj. Do posiku zasiad
tylko on - z bia grzyw zwizan row wstk - oraz Bianco i Limona. Limona jad
bardzo mao, ale by niezwykle uprzejmy i chon sowa Bianca, w ktrych ten wyraa
swoje przywizanie. Obieca, e nie bdzie ju wicej zamachw na urzdnikw, zwaszcza
tych siedzcych w kieszeni szefa palermeskiej coski.
Pod koniec kolacji, gdy przygotowywali si do przejcia do salonu na ostateczn
rozmow, sdzia przeprosi mwic, e wrci za pi minut. Uczyni to z bagalnym
umiechem, dziki ktremu zrozumieli, e odpowiada na wezwanie natury.
Limona otworzy jeszcze jedn butelk wina i napeni nim kieliszek rywala. Astorre
podszed do okna i spojrza na szeroki podjazd. Czeka na nim samochd. W tym samym
momencie przed domem pojawia si wielka siwa gowa Lwa Palermeskiego. Sdzia wsiad
do samochodu, ktry szybko odjecha.
Astorre nie waha si ani chwili. Natychmiast skojarzy wszystko ze sob. Nie namylajc
si nawet chwyci za pistolet. Limona i Bianco, objci, popijali wino z kieliszkw. Astorre
zbliy si do nich, unis bro i strzeli Limonie w twarz. Zanim kula wpada do ust mafiosa,
trafia w kieliszek i odamki szka rozprysy si na stole, niczym diamenty. Astorre
natychmiast zwrci pistolet w stron czterech ochroniarzy Limony i zacz strzela. Jego
ludzie take otworzyli ogie. Ciaa gangsterw osuny si na podog.
Bianco popatrzy na niego oniemiay.
- Sdzia opuci will - rzek Astorre i Bianco natychmiast zrozumia, e zastawiono na
nich puapk.
- Musisz by ostrony - powiedzia wskazujc na zwoki Limony. - Jego przyjaciele bd
ci ciga.
Czowiek zawzity moe by lojalny, ale nieatwo mu unikn kopotw. Sprawdzio si
to w przypadku Pietro Fissoliniego. Po wyjtkowym okazaniu mu litoci, czego dowiadczy
od don Raymonde, Fissolini nigdy go nie zdradzi, zdradzi natomiast wasn rodzin. Uwid
on swojego bratanka Aldo Monzy. Stao si to wiele lat po zoeniu obietnicy don
Aprilemu, gdy mia ju szedziesit lat.
Postpi wyjtkowo nieroztropnie. Kiedy uwid on bratanka, podkopa swoje
przywdztwo w cosce, eby bowiem zachowa wadz w oddzielnych mafijnych grupkach,
trzeba stawia rodzin na pierwszym miejscu. Sytuacj jeszcze bardziej pogarsza fakt, e
uwiedziona ona bya siostrzenic Bianca. Bianco nie pozwoliby na zemst ma na swej
siostrzenicy. M musia zatem zabi Fissoliniego, swojego ulubionego stryja i przywdc
coski. Dwie prowincje wdayby si w krwaw walk, ona za zdziesitkowaaby ludno
okolicy. Astorre wysa wiadomo do stryja, proszc o wskazwki.
Odpowied brzmiaa: Ju raz go uratowae. Teraz znowu musisz podj decyzj.
Aldo Monza by jednym z najbardziej cenionych czonkw coski i caej mafijnej Rodziny.
Zalicza si do grona ludzi, ktrym don Aprile przed wielu laty darowa ycie. Kiedy wic
Astorre wezwa go do miasteczka, chtnie przyjecha. Viola nie dopuci do udziau Bianca w
rozmowie, zapewniwszy, e ochroni jego siostrzenic.
Monza by, jak na Sycylijczyka, wysoki, liczy prawie sze stp wzrostu. Wspaniale
zbudowany, mia ciao uksztatowane cik prac od najwczeniejszych lat. Lecz jego oczy
byy zapadnite, a twarz pokryta skr tak napit, e gowa przypominaa czaszk. Wyglda
przez to szczeglnie nieatrakcyjnie i gronie - oraz, w pewnym sensie, tragicznie. Monza by
najinteligentniejszym i najlepiej wyksztaconym czonkiem coski Fissoliniego. Kiedy
studiowa weterynari w Palermo i zawsze nosi z sob torb lekarsk. Mia wrodzon
sympati dla zwierzt i nigdy nie brakowao mu zlece. Mimo to sycylijskiego kodeksu
honorowego przestrzega zawzicie, jak kady chop. Obok Fissoliniego by najbardziej
wpywowym czowiekiem w cosce.
Astorre podj decyzj.
- Nie przybyem tu, eby baga o darowanie ycia Fissoliniemu. Rozumiem, e twoja
cosca zgodzia si na to, by si zemci. Rozumiem twoje rozgoryczenie. Ale jestem tu, eby
wstawi si za matk twoich dzieci.
Monza spojrza na niego.
- Zdradzia. Mnie i moje dzieci. Musi umrze.
- Posuchaj - rzek Astorre. - Nikt nie bdzie stara si zemci za Fissoliniego. Ale ta
kobieta jest siostrzenic Bianca. On bdzie prbowa zemci si za jej mier. Jego cosca
jest silniejsza. Wybuchnie krwawa wojna. Pomyl o swoich dzieciach.
Monza machn pogardliwie rk.
- Kto wie, czy one w ogle s moje? To przecie dziwka. - Zawaha si. - I jak dziwka
umrze. - Jego twarz zajaniaa trupim blaskiem. To ju nie bya tylko furia. Monza pragn
unicestwi cay wiat.
Astorre prbowa sobie wyobrazi ycie tego czowieka w rodzinnej wiosce po utracie
ony i naruszeniu jego godnoci przez ni i stryja.
- Posuchaj mnie bardzo uwanie - rzek. - Przed laty don Aprile darowa wam ycie.
Teraz prosi o przysug. Zemcij si na Fissolinim. Wiemy, e musisz to zrobi. Ale oszczd
sw on, a Bianco zaatwi, e razem z dziemi wyjedzie do krewnych w Brazylii. Jeli za
chodzi o ciebie, to proponuj, za zgod don Aprilego, by pojecha ze mn do Stanw jako
mj osobisty asystent, mj przyjaciel. Bdziesz prowadzi wspaniae i ciekawe ycie. I
oszczdzisz sobie wstydu zwizanego z mieszkaniem w swojej wiosce. Poza tym uchronisz
si przed zemst przyjaci Fissoliniego.
Spodobao mu si, e Aldo Monza nie okaza adnym gestem gniewu ani zaskoczenia.
Mafioso przez pi minut zastanawia si w milczeniu, po czym zapyta:
- Czy nadal bdziecie opaca cosc moich krewnych? Mj brat stanie na ich czele.
- Oczywicie. S dla nas cenni.
- W takim razie, gdy ju zabij Fissoliniego, pojad z tob. Ale ani ty, ani Bianco nie
moecie si wtrca. A moja ona nie pojedzie do Brazylii, dopki nie zobaczy zwok mojego
stryja.
- Zgoda - powiedzia Astorre. Poczu gwatowny al na wspomnienie radosnej twarzy
Fissoliniego i jego szelmowskiego umiechu. - Kiedy si to stanie?
- W niedziel - odpar Monza. - W poniedziaek stawi si u ciebie. I niech Bg smay
Sycyli i moj on w tysicu wiecznych piekie.
- Pojad z tob do twojej wsi. Wezm twoj on w opiek. Boj si, e moesz nie
zapanowa nad sob.
Monza wzruszy ramionami.
- Nie mog pozwoli, by o moim losie decydowao to, co kobieta wsadza sobie do
pochwy.

Czonkowie coski Fissoliniego spotkali si w niedziel wczesnym ranem. Bratankowie,


siostrzecy i ziciowie Monzy musieli zdecydowa, czy maj zabi jeszcze modszego brata
Fissoliniego, aby unikn jego zemsty. Brat musia wiedzie o uwiedzeniu i nie mwic o
nim, usprawiedliwi je. Astorre nie uczestniczy w tej dyskusji. Po prostu da wyranie do
zrozumienia, e onie i dzieciom Monzy nie moe sta si krzywda. Lecz surowo, z jak ci
ludzie traktowali postpek, ktry jemu nie wydawa si a tak powanym przewinieniem,
mrozia mu krew w yach. Teraz dopiero zda sobie spraw, jak agodnie potraktowa go
stryj.
Rozumia, e nie chodzio tu tylko o seks. Gdy ona zdradza ma z kochankiem,
wpuszcza w mury coski potencjalnego konia trojaskiego. Moe ujawni tajemnice i osabi
fortyfikacje; daje kochankowi wadz nad rodzin swego ma. Jest szpiegiem wojennym.
Mio nie stanowi usprawiedliwienia dla takiej zdrady.
Tak wic czonkowie coski zgromadzili si w niedzielny ranek na niadaniu w domu Aldo
Monzy. Potem kobiety poszy z dziemi na msz. Trzej czonkowie coski zabrali brata
Fissoliniego na pola - i spotkanie ze mierci. Pozostali suchali, jak Fissolini zabawia
zebranych wok czonkw swej coski. Tylko Aldo Monza nie mia si z jego artw.
Astorre jako go honorowy siedzia obok Fissoliniego.
- Aldo - rzek ten do swego bratanka z obuzerskim umiechem - stae si taki
zgorzkniay, na jakiego wygldasz.
Monza spojrza na stryja.
- Nie mog by taki radosny jak ty, stryju. Przecie nie sypiam z twoj on, prawda?
W tym samym momencie trzej czonkowie coski chwycili Fissoliniego i przytrzymali na
krzele. Monza wszed do kuchni i wrci stamtd z torb z instrumentami weterynaryjnymi.
- Stryju, naucz ci tego, o czym zapomniae.
Astorre odwrci gow.

W jaskrawym socu niedzielnego rana, poln drog prowadzc do synnego kocioa


Bogosawionej Marii Panny, powoli cwaowa wielki biay ko. Na tym koniu siedzia
Fissolini. By przywizany drutem do sioda i wsparty plecami o ogromny drewniany
krucyfiks. Sprawia wraenie ywego, lecz na jego gowie, niczym cierniowa korona,
spoczywao gniazdo z gazek, wypenione traw tworzc wzgrek, na tym gniedzie za
leay jego czonek i jdra. Po czole mafiosa pyny wskie struki krwi.
Aldo Monza i jego pikna ona przygldali si temu ze schodw kocioa. Ona zacza
kreli znak krzya, ale Monza gwatownie cign jej rk w d i przytrzyma gow, by
wszystko widziaa. Potem pchn j na drog za trupem kochanka.
Astorre poszed za ni i zaprowadzi do swojego samochodu, eby zabra j do Palermo i
uchroni przed zemst.
Monza zrobi ruch ku niemu i kobiecie, twarz mia cignit nienawici. Astorre
spojrza na niego w milczeniu i ostrzegawczo unis palec. Aldo pozwoli im odjecha.

Sze miesicy po zabiciu Limony Nello zaprosi Astorre na weekend do swojej willi.
Mieli gra w tenisa i kpa si w morzu, delektowa wspaniaym smakiem miejscowych ryb i
spdza czas w towarzystwie dwch najadniejszych tancerek z klubu, Buji i Stelli. W willi
za miao nie by krewniakw Nella, wybierali si bowiem na wielkie rodzinne wesele na
wsi.
Bya pikna sycylijska pogoda, ze socem zasnutym w w osobliwy sposb chmurami,
ktre czyniy upa znonym i tworzyy z nieba niesamowite sklepienie. Astorre i Nello grali w
tenisa z dziewczynami, ktre nigdy wczeniej nie trzymay w rku rakiety, lecz uderzay
mocno i raz za razem posyay piki za ogrodzenie. W kocu Nello zaproponowa, by poszli
pospacerowa po play i popywa.
Piciu ochroniarzy spdzao przyjemnie czas na werandzie, sucy przynosili im drinki i
jedzenie. Nie osabio to jednak ich czujnoci, chocia z przyjemnoci przygldali si gibkim
ciaom kobiet w strojach kpielowych i zastanawiali, ktra jest lepsza w ku. Wszyscy si
zgodzili, e Buji, ktrej oywiony gos i piew wiadczyy o wikszej pobudliwoci. W
dobrych humorach przygotowywali si do spaceru po play, podwijali nawet nogawki spodni.
Lecz Astorre powstrzyma ich ruchem rki i rzek:
- Bdziemy na widoku. Napijcie si spokojnie.
We czwrk spacerowali po play niemal przy linii wody - Astorre i Nello z przodu, a
kobiety za nimi. Gdy Buji i Stella przeszy pidziesit metrw, zaczy ciga stroje
kpielowe. Buji zdja ramiczka i domi osonia nagie piersi przed socem.
Ca czwrk skoczyli midzy agodne i perliste fale. Nello by znakomitym pywakiem.
Zanurkowa i wypyn midzy nogami Stelli, tak e gdy wsta, siedziaa mu na ramionach.
- Chodcie! - zawoa do Astorre i ten z wysikiem ruszy do miejsca, w ktrym mgby
popywa; Buji trzymaa si go od tyu. Wepchn j pod wod, zanurzajc si razem z ni,
ale ona, zamiast si przestraszy, prbowaa cign mu spodenki.
Pod wod poczu pulsowanie w uszach. Jednoczenie ujrza biae piersi kochanki
zawieszone w zielonej wodzie i jej rozemian twarz. Po chwili pulsowanie przerodzio si w
warkot i Astorre wypyn na powierzchni z Buji trzymajc si kurczowo jego nagich
bioder.
Najpierw ujrza pync ku sobie z rykiem motorwk; jej silnik wy niczym burza,
wprawiajca w wir powietrze i wod. Nello i Stella stali na play. Jakim cudem dotarli tam
tak szybko? W oddali widzia, jak jego ochroniarze, z podwinitymi nogawkami, zaczynaj
biec w stron morza. Pchn Buji pod wod i prbowa przej w brd do play, byo ju
jednak za pno. Motorwka znajdowaa si bardzo blisko, dostrzeg mczyzn starannie
mierzcego z karabinu. Ryk silnika stumi odgosy strzaw.
Pierwsza kula obrcia go tak, e sta si atwym celem dla snajpera. Wydawao si, e
wyskoczy z wody, a potem run pod powierzchni. Sysza, e d si oddala, a potem
poczu, e Buji szarpie go, wlecze i prbuje wynie na brzeg.
Gdy nadbiegli ochroniarze, Astorre lea w pytkiej wodzie, twarz w d, z kul w szyi, a
Buji pakaa u jego boku.
Wylizanie si z ran zajo mu cztery miesice. Bianco kaza go ukry w maym
prywatnym szpitalu w Palermo, gdzie Astorre mg by strzeony i leczony przez najlepszych
specjalistw. Odwiedza go codziennie. Buji przychodzia w dni wolne od pracy w klubie.
I wanie pod koniec pobytu Violi w szpitalu przyniosa mu szeroki zoty acuch, z
ktrego zwisa zoty krek z wyrytym wizerunkiem Matki Boskiej. Zawiesia go na szyi
kochanka i umiecia medalion nad blizn. Krek zosta od spodu powleczony klejem, dziki
ktremu lepi si do skry. By nie wikszy od srebrnej jednodolarwki, ale zakrywa blizn i
wyglda jak ozdoba. Ale nie przypomina damskiej biuterii.
- To zaatwia spraw - powiedziaa czule. - Nie mogabym znie tego widoku. -
Pocaowaa go delikatnie.
- Wystarczy, by raz dziennie zmywa klej - rzek Bianco.
- Kto, kto potrzebuje zota, podernie mi gardo - zauway ironicznie Astorre. - Czy to
potrzebne?
- Tak - rzek Bianco. - Czowiek honoru nie moe paradowa z ran zadan przez wroga.
Poza tym Buji ma racj. Nikt nie zniesie widoku tej blizny.
Jedyn rzecz, ktra zapisaa si w pamici Astorre, byo to, e Bianco nazwa go
czowiekiem honoru. Octavius Bianco, w mafioso doskonay, wywiadczy mu ten zaszczyt.
Zaskoczy go i mu pochlebi.
Po wyjedzie Buji - na weekend z najbogatszym handlarzem winem w Palermo - Bianco
podstawi bratankowi don Aprilego lustro. Zoty acuch by piknie wykonany. Madonna,
pomyla Astorre, jest obecna na caej wyspie - w przydronych kapliczkach, w samochodach
i domach, na dziecicych zabawkach.
- Dlaczego Sycylijczycy czcz Madonn, a nie Chrystusa? - zapyta gangstera.
Bianco wzruszy ramionami.
- Jezus by, mimo wszystko, mczyzn, wic nie mona mu w peni ufa. Tak czy owak,
zapomnij o tym wszystkim. Skoczone. Zanim wrcisz do Ameryki, spdzisz rok u pana
Pryora w Londynie, uczc si bankowoci. To rozkazy twojego stryja. I jeszcze jedno. Nello
musi zgin.
Astorre wielokrotnie rozmyla o caym zdarzeniu i wiedzia, e Nello jest winny. Ale co
go do tego skonio? Tak dugo si przyjanili, i bya to prawdziwa przyja. Potem jednak
pitka Corleonesich stracia ycie. Nello musia by jako zwizany z ich cosc i nie mia
wyboru.
O jego winie wiadczy take fakt, e ani razu nie prbowa odwiedzi Astorre w szpitalu.
I rzeczywicie, Nello znikn z Palermo. Przesta grywa w klubie. Mimo to Astorre mia
nadziej, e si myli.
- Jeste pewien, e to Nello? By moim najserdeczniejszym przyjacielem.
- A kogo innego mogli uy? Twojego najzacieklejszego wroga? Jasne, e przyjaciela. W
kadym razie jako czowiek honoru bdziesz musia ukara go osobicie, wic kuruj si.
Podczas nastpnej wizyty Bianca Viola rzek:
- Nie mamy dowodw przeciwko Nello. Niech sprawa przycichnie. Zawrzyj pokj z
Corleonesimi. Niech si rozejdzie wie, e zmarem wskutek odniesionych ran.
Pocztkowo Bianco zawzicie oponowa, potem jednak uzna, e rada jest rozsdna, a
Astorre przebiegy. Mgby dziki temu zawrze pokj z Corleonesimi i wyrwna rachunki.
Jeli chodzi o Nella, to by on jedynie pionkiem, nie wartym trudu zabijania. Na razie.

Zaatwienie wszystkich spraw trwao tydzie. Astorre mia wrci do Stanw


Zjednoczonych przez Londyn, po przeszkoleniu u Pryora. Bianco powiedzia mu, e Aldo
Monza zostanie wysany do Ameryki bezporednio. Zatrzyma si u don Aprilego i bdzie
czeka w Nowym Jorku.
Astorre spdzi w Londynie rok. Byo to pouczajce dowiadczenie.
W swoim gabinecie, przy dzbanie wina z cytryn, Pryor wyjani, e don Aprile ma
wobec Astorre niezwyke zamiary. e jego pobyt na Sycylii stanowi fragment wyranego
planu przygotowa do pewnej wanej roli.
Astorre zapyta Pryora o Rosie. Stale o niej pamita - o jej wdziku, szczerej radoci
ycia i szczodroci we wszystkim, z kochaniem si wcznie. Tskni za ni.
Pan Pryor unis brwi i rzek:
- Ten mafioso w spdnicy? Wiedziaem, e o niej nie zapomnisz.
- Wie pan, gdzie ona jest?
- Oczywicie - odpar Pryor. - W Nowym Jorku.
- Mylaem o niej. Ostatecznie, wyjechaem na dugo, a ona bya bardzo moda. To
naturalne, co si stao. Miaem nadziej, e znowu j zobacz.
- Z pewnoci. Czemu miaby nie zobaczy? Po kolacji udziel ci wszelkich potrzebnych
informacji.
Tak wic pnym wieczorem Astorre otrzyma w gabinecie swego gospodarza
wyczerpujcy raport na temat Rosie. Pan Pryor odtworzy nagrania jej rozmw
telefonicznych, stanowice dowd, e w swoim mieszkaniu spotykaa si z rnymi
mczyznami. Tamy te wyranie wiadczyy o tym, i utrzymywaa z nimi intymne
kontakty, a oni dawali jej kosztowne prezenty i pienidze. Astorre by zaszokowany, syszc,
jak Rosie posuguje si rodkami - jak sdzi - przeznaczonymi tylko dla niego: dononym
miechem oraz dowcipnymi i czuymi artami. Bya niezwykle czarujca, nigdy grubiaska
lub wulgarna. Sprawiaa wraenie licealistki wychodzcej na potacwk. Jej niewinno
bya dzieem geniusza.
Pryor spod czapki nisko nasunitej na czoo obserwowa ukradkiem rozmwc.
- Jest bardzo dobra, prawda? - zauway Astorre.
- Wrodzony talent.
- Czy te tamy zostay nagrane w czasie, gdy z ni chodziem?
Pryor machn lekcewaco rk.
- Tak. Miaem obowizek ci chroni.
- I nic mi pan nie powiedzia?
- Bye szaleczo zakochany. Czemu miabym ci psu przyjemno? Rosie nie bya
zachanna, dobrze ci traktowaa. Sam byem kiedy mody i wierz mi, w mioci prawda nie
ma znaczenia. A ona, mimo wszystko, jest cudown dziewczyn.
- Pierwszorzdn call-girl - z gorycz niemal stwierdzi Astorre.
- Niezupenie. Musiaa umie radzi sobie w yciu. Majc czternacie lat ucieka z domu,
ale bya bardzo inteligentna i chciaa zdoby wyksztacenie. Chciaa rwnie wie radosne
ycie. To wszystko jest zupenie naturalne. Potrafia uszczliwia mczyzn - rzadki dar.
Sprawiedliwo wymagaa, by za to pacili.
Astorre wybuchn miechem.
- Nowoczesny z pana Sycylijczyk. Ale jak pan wytumaczy spdzenie dwudziestu
czterech godzin ze zwokami kochanka?
Pryor rozemia si radonie.
- Ale to wanie jest w niej najlepsze. Prawdziwy mafioso w spdnicy. Serce ma czue,
ale umys chodny. C za wspaniaa kombinacja. Ale z drugiej strony, z ni trzeba si mie
stale na bacznoci. Taka osoba stwarza cige zagroenie.
- A azotyn amylu?
- To nie jej wina. Romans z profesorem trwa, zanim ci poznaa, i to on domaga si
leku. Nie, mamy do czynienia z dziewczyn, ktra zwyczajnie, nie zwaajc na ca reszt,
myli o wasnym szczciu. Nie ma adnych zahamowa towarzyskich. Radz, by nie zrywa
kontaktu. By moe zechcesz kiedy posuy si ni w sprawach zawodowych.
- Zgadzam si - rzek Astorre. Z zaskoczeniem stwierdzi, e nie czuje zoci do Rosie. e
sam urok wystarczy jej do uzyskania przebaczenia. Powiedzia Pryorowi, e puci to w
niepami.
- Dobrze - odpar Pryor. - Po roku spdzonym tutaj pojedziesz do don Aprilego.
- A co si stanie z Biankiem?
Pryor pokrci gow i westchn.
- Bianco musi ustpi. Cosca Corleonesich jest zbyt silna. Ciebie nie bd przeladowali.
Don zawar pokj. Prawd powiedziawszy, sukcesy Bianca sprawiy, e si ucywilizowa.

Astorre ledzi Rosie. Troch z ostronoci, troch z uwagi na mie wspomnienie wielkiej
mioci swojego ycia. Wiedzia, e wrcia na studia i robi doktorat z psychologii na
Uniwersytecie Nowojorskim oraz e mieszka w pobliu, w strzeonym bloku, gdzie w kocu
zaja si w bardziej profesjonalny sposb starszymi i bogatszymi mczyznami.
Rosie bya bardzo sprytna. Miaa trzy romanse jednoczenie, a swoje sowite
wynagrodzenia egzekwowaa proporcjonalnie w postaci pienidzy, biuterii i wakacji
fundowanych w uzdrowiskach dla bogaczy - gdzie nawizywaa nastpne kontakty. Nikt nie
mgby jej nazwa zawodow call-girl, poniewa nigdy o nic nie prosia, ale te nigdy nie
odmawiaa przyjcia prezentu.
To, e ci mczyni zakochiwali si w niej, byo z gry przesdzone. Zawsze jednak
dawaa im kosza. Twierdzia, e s przyjacimi, ktrzy darz si mioci, i maestwo nie
jest rzecz odpowiedni ani dla niej, ani dla nich. Wikszo kochankw przyjmowaa t
decyzj z wdzicznoci i ulg. Rosie nie erowaa na bogaczach, nie domagaa si pienidzy
i nie okazywaa chciwoci. Pragna jedynie y na wysokiej stopie, bez obcie. Jednak
odruchowo odkadaa pienidze na czarn godzin. Posiadaa pi rachunkw w rnych
bankach i dwie skrytki depozytowe.
Astorre postanowi zobaczy si z ni znowu par miesicy po mierci stryja. By
przekonany, e robi to tylko po to, by uzyska jej pomoc w realizacji swoich planw.
Wmawia sobie, e zna jej sekrety i tym razem nie zdoa go oszoomi. Poza tym od czasu
fatalnego wypadku w Londynie bya jego duniczk.
Zdawa sobie rwnie spraw, e Rosie jest w pewnym sensie amoralna. e stawia siebie
oraz swoje przyjemnoci najwyej, e z caego serca, w religijny niemal sposb wierzy, e ma
prawo by szczliwa i to jest najwaniejsze.
Przede wszystkim jednak Astorre pragn j znowu zobaczy. Podobnie jak w przypadku
wielu innych mczyzn, upyw czasu pomniejszy w jego oczach jej zdrady i uwydatni
wdziki. Obecnie grzechy Rosie wydaway si raczej modziecz nieostronoci ni
dowodem na to, e go nie kochaa. Pamita jej piersi, to, jak pokryway si rowymi
plamkami, gdy si z nim kochaa, jak w wyrazie niemiaoci pochylaa gow; pamita jej
zaraliwy optymizm i subtelne poczucie humoru. atwo, z jak stpaa na smukych nogach
oraz niesamowity ar jej ust na jego wargach. Na przekr temu wszystkiemu przekonywa
samego siebie, e odwiedza j wycznie w interesach. Mia dla niej zadanie do wykonania.
Rosie wanie miaa wej do swojego budynku, gdy Astorre zatrzyma si przed ni,
umiechn i przywita. W prawej rce niosa ksiki. Z wraenia upucia je na chodnik.
Zarumienia si z radoci; w jej oczach pojawiy si byski. Zarzucia mu ramiona na szyj i
pocaowaa w usta.
- Wiedziaam, e si jeszcze spotkamy. Wiedziaam, e mi wybaczysz - powiedziaa, po
czym zacigna go do budynku i zaprowadzia na pitro, do swojego mieszkania.
Tam przygotowaa drinki - wino dla siebie, brandy dla Astorre. Usiada obok niego na
sofie. Pokj by luksusowo umeblowany. Astorre wiedzia, skd miaa na to pienidze.
- Czemu czekae tak dugo? - zapytaa. Mwic, cigaa piercionki z palcw i
zdejmowaa kolczyki. Z lewej rki zsuna trzy zote bransoletki z brylantami.
- Byem zajty - odpar Astorre. - No i znalezienie ci zajo mi sporo czasu.
Posaa mu czue spojrzenie.
- Nadal piewasz? I nadal jedzisz konno w tej zabawnej czerwonej kurtce? - Znowu go
pocaowaa i Astorre poczu w odpowiedzi uniesienie, beznadziejn bezradno.
- Nie, Rosie, nie moemy wrci do przeszoci.
Wstaa i pocigna go ze sob.
- To by najszczliwszy okres mego ycia - powiedziaa. Po chwili trafili do sypialni, a
po paru sekundach byli nadzy.
Rosie wzia butelk perfum ze stolika przy ku i spryskaa najpierw siebie, a potem
jego.
- Nie ma czasu na kpiel - powiedziaa, miejc si. Znaleli si razem w ku i Astorre
zobaczy, jak na jej piersiach powoli pojawiaj si rowe plamki.
Przeywa to wszystko niczym czowiek uwolniony z cielesnej powoki. Znajdowa
przyjemno w samym seksie, ale nie potrafi cieszy si bliskoci Rosie. Wyobrazi sobie,
jak czuwaa przez ca dob przy zwokach kochanka. Czy pomogaby go ratowa, gdyby nie
umar od razu? Co robia sam na sam ze mierci i profesorem?
Lec Rosie wycigna rk, by dotkn jego policzka. Pochylia gow i cicho
mrukna:
- Dawna czarna magia przestaa dziaa. - Bawia si zotym medalionikiem, dostrzega
okropn purpurow blizn przy jego szyi i pocaowaa j.
- Byo wietnie - rzek Astorre.
Rosie usiada, jej nagi tuw i piersi zawisy nad nim.
- Nie moesz mi wybaczy profesora, tego, e pozwoliam mu umrze i zostaam z
nieboszczykiem. Zgadza si?
Astorre milcza. Nigdy by jej nie zdradzi, co o niej wie. e si w ogle nie zmienia.
Wstaa z ka i zacza si ubiera. On uczyni to samo.
- Ty jeste kim znacznie potworniejszym - powiedziaa. - Adoptowany bratanek don
Aprilego. I ten twj przyjaciel w Londynie, ktry pomg zrobi u mnie porzdek. Wykona
bardzo fachow robot, jak na angielskiego bankiera, ale gdy czowiek wie, e wyemigrowa
z Woch, przestaje si dziwi. Nietrudno byo si tego domyli.
Siedzieli w salonie. Rosie przyrzdzia jeszcze jednego drinka i patrzc Violi powanie w
oczy dodaa:
- Wiem, kim jeste. I naprawd mi to nie przeszkadza. Jestemy bratnimi duszami. Czy to
nie wspaniale?
Astorre rozemia si i odrzek:
- Bratnia dusza jest ostatni rzecz, jak pragn znale. Ale faktycznie przyszedem do
ciebie w interesach.
Twarz Rosie zrobia si kamienna, znikn z niej cay wdzik. Zacza z powrotem
wsuwa piercionki na palce.
- Za szybki numer licz piset dolarw. Mog przyj czek. - Umiechna si do niego
figlarnie - artowaa.
Astorre wiedzia, e prezenty, i to o wiele kosztowniejsze, przyjmuje tylko w wita i na
urodziny. Prawd powiedziawszy, mieszkanie, w ktrym si znajdowali, take byo
prezentem urodzinowym od jakiego wielbiciela.
- Mwi powanie - owiadczy, po czym opowiedzia Rosie o braciach Sturzo i o tym,
czego od niej oczekuje. I poda cen. - Dam ci teraz dwadziecia tysicy na wydatki.
Nastpne sto dostaniesz, gdy zrobisz swoje.
Rosie spojrzaa na niego z zadum.
- A co stanie si potem?
- Nie musisz si o to martwi.
- Rozumiem. A jeeli odmwi?
Astorre wzruszy ramionami. Nie chcia o tym myle.
- Nic.
- Nie wydasz mnie angielskim wadzom?
- Nie bybym w stanie ci tego zrobi - odpar i Rosie nie moga wtpi w szczero
wyczuwaln w jego gosie.
Westchna.
- Zgoda - powiedziaa. I wtedy Astorre spostrzeg iskierki w jej oczach. Umiechna si
do niego szeroko i dodaa: - Jeszcze jedna przygoda.

Gdy wyjedali z Westchester, Aldo Monza wyrwa Astorre ze wiata wspomnie.


- Zostao p godziny - powiedzia, trcajc jego nog. - Musisz si przygotowa do
spotkania z brami Sturzo.
Astorre spojrza przez okno samochodu na spadajce patki wieego niegu. Mijali
okolice, ktre wydawayby si cakowitym pustkowiem, gdyby nie due nagie drzewa,
ktrych byszczce gazie sterczay niczym czarodziejskie rdki. Warstwa wieccego
niegu sprawiaa, e pokryte ni kamienie przypominay byszczce gwiazdy. W tym
momencie Astorre poczu w sercu zimn pustk. Po najbliszej nocy zmieni si jego wiat,
zmieni si on i w pewnym sensie rozpocznie si jego prawdziwe ycie.

Dotarli do bezpiecznej kryjwki w widmowo biaej scenerii, wrd ogromnych nienych


zasp.
Bliniacy zostali skuci kajdankami, mieli zwizane stopy, a na ciele specjalne,
ograniczajce swobod ruchw kaftany. Leeli na pododze sypialni, pilnowani przez dwch
uzbrojonych mczyzn.
Astorre przyjrza si im ze wspczuciem.
- To w dowd szacunku - wyjani. - Doceniamy, jak bardzo jestecie niebezpieczni.
Bracia zachowywali si cakiem odmiennie. Stace sprawia wraenie spokojnego i
zrezygnowanego, a Franky spoglda na nich z nienawici, ktra przeobrazia jego zwykle
sympatyczn twarz w oblicze chimery.
Astorre usiad na ku i rzek:
- Pewnie ju si domylilicie.
- Rosie stanowia przynt - powiedzia spokojnie Stace. - Bya wietna, prawda, Franky?
- Nadzwyczajna - odpar Franky. Prbowa stumi w swym gosie histerycznie wysokie
tony.
- To dlatego, e naprawd was polubia - powiedzia Astorre. - Szalaa za wami,
szczeglnie za Frankym. Ciko jej to przyszo. Bardzo ciko.
- Dlaczego w takim razie to zrobia? - zapyta pogardliwie Franky.
- Dlatego e daem jej sporo forsy. Naprawd sporo. Wiesz przecie, jak to jest, Franky.
- Nie wiem.
- Myl, e cena za przyjcie przez dwch inteligentnych facetw, takich jak wy, zlecenia
likwidacji kogo takiego jak don Aprile musiaa by spora. Milion? Dwa?
- Masz bdne informacje. Nie bralimy w tym udziau. Nie jestemy gupcami - odpar
Stace.
- Wiem, e to wy strzelalicie. Macie opini facetw z jajami. Sprawdziem was. Chc od
was usysze nazwisko porednika.
- Mylisz si - powtrzy Stace. - Nie uda ci si nas o to oskary. A zreszt, kim ty u
diaba jeste?
- Jego bratankiem - wyjani Astorre. - I nastpc. Sprawdzam was od prawie szeciu
miesicy. W momencie strzelaniny nie byo was w Los Angeles. Nie pokazywalicie si przez
ponad tydzie. Ty, Franky, opucie dwa mecze swoich chopakw. A ty, Stace, ani razu nie
wpade, eby zobaczy, jak leci w sklepie. Nawet nie zatelefonowae. Powiedzcie mi wic,
gdzie bylicie.
- Graem w Vegas - odpar Franky. - Poza tym, lepiej by nam si rozmawiao, gdyby da
nam wiksz swobod ruchw. Nie jestemy Houdinimi, do kurwy ndzy.
Astorre posa im wspczujcy umiech.
- Troch jestecie - rzek. - A ty, Stace?
- Byem z moj dziewczyn w Tahoe. Ale kto, u diaba, moe spamita takie rzeczy?
- Chyba bd mia wicej szczcia, rozmawiajc z kadym z was z osobna.
Zostawi ich i zszed do kuchni, gdzie Monza czeka na niego z kaw. Kaza mu umieci
braci w oddzielnych sypialniach i kademu przydzieli na stae dwch stranikw. Aldo
pracowa z szecioosobowym zespoem.
- Jeste pewien, e schwytae waciwych ludzi? - zapyta.
- Tak sdz. Jeeli to nie oni, to po prostu maj pecha. Przykro mi ci o to prosi, ale
chyba bdziesz musia pomc im mwi.
- Oni nie zawsze mwi - zauway Monza. - Trudno w to uwierzy, ale ludzie s uparci.
A ci dwaj wygldaj mi na twardzieli.
- Nienawidz znia si do tego poziomu - rzek Astorre.
Odczeka godzin, zanim poszed na gr do pokoju, w ktrym znajdowa si Franky
Sturzo. Zapada noc, ale w wietle latarni na zewntrz widzia wirujce powoli patki niegu.
Znalaz Frankyego na pododze, zupenie pozbawionego swobody ruchw.
- To bardzo proste - powiedzia. - Podaj nam nazwisko porednika, a bdziesz mg wyj
std ywy.
Franky spojrza na niego z nienawici.
- Nigdy niczego ci nie powiem, pieprzony dupku. Zapae nie tych co trzeba. A ja
zapamitam twoj twarz i zapamitam Rosie.
- Nie powiniene w ogle tak mwi.
- Ty te j posuwae? Jeste alfonsem?
Astorre zrozumia, e Franky nigdy nie wybaczy Rosie zdrady. C za lekkomylna
reakcja w tak powanej sytuacji.
- Myl, e jeste gupi - rzek. - A macie opini inteligentnych ludzi.
- Gwno mnie obchodzi, co sobie mylisz. Nie moesz nic zrobi, jeeli nie masz
adnego dowodu.
- Naprawd? Wic marnuj z tob czas. Pjd pogada ze Staceem.
Przedtem jednak zszed do kuchni po nastpn porcj kawy. Zastanowio go to, e Franky
potrafi zachowywa si tak pewnie i przemawia tak zuchwale w tak dramatycznych
okolicznociach. No c, ze Staceem musia poradzi sobie lepiej. Zasta go wspartego
niewygodnie o wezgowie ka.
- Zdejmijcie mu kaftan - poleci stranikom. - Tylko sprawdcie kajdanki i sznury.
- Domyliem si - rzek spokojnie Stace. - Wiesz, e mamy ukryt fors. Mog ci
zaatwi jej odbir i skoczy ten bezsens.
- Wanie rozmawiaem z Frankym. Rozczarowa mnie. Ty i twj brat jestecie pono
bardzo inteligentnymi ludmi. Teraz mwisz mi o pienidzach, a przecie wiesz, e chodzi o
to, i go zamordowalicie.
- Mylisz si.
- Wiem, e nie byo ci w Tahoe, i wiem, e Franky nie pojecha do Vegas - powiedzia
agodnie Astorre. - Jestecie jedynymi najemnikami, ktrzy mieli odwag przyj t robot. A
strzelcy byli makutami, jak ty i Franky. Chc si tylko dowiedzie, kto by waszym
porednikiem?
- Czemu miabym ci powiedzie? Wiem, e zabawa si skoczya. I pewno nie blefujecie,
Rosie jest dowodem, wic nie macie zamiaru wypuci nas std ywych. Bez wzgldu na
twoje obietnice.
Viola westchn.
- Nie bd prbowa was oszuka. Sprawa rzeczywicie tak si przedstawia. Ale moecie
si jeszcze targowa o jedn rzecz. O lekk mier. Mam tutaj bardzo kompetentnego
czowieka i zamierzam zaprzc go do pracy nad Frankym. - Gdy to mwi, poczu mdoci.
Przypomnia sobie Aldo Monz pracujcego nad Fissolinim.
- Marnujesz tylko czas - rzek Stace. - Franky nie bdzie mwi.
- Moe i nie. Ale zostanie rozebrany na kawaki, a kady kawaek przyniesiony tobie do
obejrzenia. Licz na to, e pucisz farb, eby go przed tym uchroni. Tylko po co w ogle
rusza t drog? A poza tym, czemu miaby chroni tego porednika? Przecie mia was
kry, a tego nie zrobi.
Stace milcza. Po chwili zapyta:
- Moe wypucicie Frankyego?
- Doskonale wiesz, e to niemoliwe.
- Skd bdziesz wiedzia, e ci nie okamaem?
- Czemu u licha miaby to robi? Co na tym zyskasz? Stace, oszczdzisz Frankyemu
naprawd potwornych przey. Musisz to dobrze zrozumie.
- Bylimy tylko strzelcami, wykonywalimy tylko zlecenie. Chcecie dosta faceta, ktry
stoi wyej. Czemu po prostu nie pucicie nas wolno?
Astorre by cierpliwy.
- Stace, przyje ze swym bratem zlecenie na zabjstwo wielkiego czowieka. Wysokie
honorarium, kto bardzo wysoko was ceni. Przyznaj si. Byo to dla was dodatkowym
bodcem. Podjlicie prb i przegralicie, i teraz musicie zapaci, bo inaczej cay wiat
zachwieje si w posadach. To nieuniknione. Pozosta wam tylko wybr: lekki czy ciki
koniec. Za godzin moesz zobaczy na tym stole bardzo wany kawaek swego brata. Wierz
mi, nie chc tego robi, naprawd nie chc.
- Skd mog wiedzie, e nie esz jak pies?
- Pomyl, Stace. Pomyl, jak was wrobiem w znajomo z Rosie. Sporo czasu i
cierpliwoci. Pomyl, cignem was do tego domu i mam siedmiu uzbrojonych ludzi. Sporo
wydatkw i fatygi. I to tu przed Wigili. Sam widzisz, e jestem bardzo powanym
czowiekiem. Daj ci godzin na zastanowienie. Obiecuj, e jeeli powiesz prawd, Franky
nie bdzie nawet wiedzia, e umiera.

Znowu zszed do kuchni. Monza czeka na niego.


- No i? - zapyta.
- Nie wiem - odpar Astorre. - Ale jutro musz by na wigilijnym przyjciu u Nicole, wic
musimy skoczy z tym dzisiejszej nocy.
- Nie zajmie mi to wicej ni godzin. Albo bdzie piewa, albo umrze.

Astorre odpocz chwil przy trzaskajcym ogniu kominka, po czym znowu poszed na
pitro porozmawia ze Staceem. Mczyzna sprawia wraenie zmczonego i
zrezygnowanego. Przemyla wszystko. Wiedzia, e Franky nie pinie ani sowa - jego brat
mia jeszcze nadziej. Stace wierzy, e Viola gra w otwarte karty. Zrozumia teraz strach
wszystkich ludzi, ktrych zabi, ich ostatnie rozpaczliwe i daremne nadzieje na to, e los zele
im ratunek. Wbrew wszelkiemu prawdopodobiestwu. Nie chcia te, by Franky umiera w
ten sposb, kawaek po kawaku. Uwanie przyglda si twarzy Astorre. Chocia tak moda,
miaa surowy i nieprzejednany wyraz. Malowaa si na niej sdziowska powaga.
Sypicy nieg pokrywa szyby okien niczym biae futro. Franky ni na jawie o tym, e
jest z Rosie w Europie, e nieg zasnuwa paryskie bulwary, wpada do weneckich kanaw.
Zaczarowany nieg. Zaczarowany Rzym.
Stace lea na ku i martwi si o brata. Podjli prb i przegrali. I gra dobiega koca.
Mg jednak pomc bratu myle, e przegrywaj tylko dwudziestoma punktami.
- Zgadzam si - rzek. - Dopilnuj, eby Franky nie wiedzia, co si dzieje, dobrze?
- Obiecuj - odpar Astorre. - Ale pamitaj, e poznam, czy kamiesz.
- Nie kami. Jaki to ma sens? Porednikiem jest facet nazwiskiem Heskow. Mieszka w
Brightwaters, tu za Babylon. Jest rozwiedziony, yje samotnie i ma szesnastoletniego,
ogromnego syna, ktry wspaniale gra w kosza. Heskow wynaj nas do paru robt. Jeszcze w
czasach, gdy bylimy mokosami. Cena wynosia milion, ale mimo to wzbranialimy si przed
przyjciem zlecenia. Przyjlimy je, bo Heskow powiedzia, e nie musimy obawia si FBI
ani policji. e wszystko jest zaatwione. Powiedzia te, e don nie ma ju adnych koneksji.
Ale najwyraniej si myli. Jestecie tutaj. To po prostu bya zbyt dobrze patna oferta, by j
odrzuci.
- Jak na faceta, ktrego uwaasz za garza, otrzymaem sporo informacji.
- Chc ci przekona, e mwi prawd. Przemylaem to. Gra si skoczya, a ja nie
chc, eby Franky o tym wiedzia.
- Nie obawiaj si. Wierz ci - powiedzia Astorre.
Zszed do kuchni, eby wyda instrukcje Monzie. Chcia mie ich dokumenty, prawa
jazdy, karty kredytowe i inne papiery. Dotrzyma sowa danego Staceowi: Franky mia
zosta zabity bez ostrzeenia, strzaem w ty gowy. Egzekucja Stacea take miaa by
bezbolesna.
Astorre wyszed z domu, wsiad do samochodu i ruszy do Nowego Jorku. nieg zmieni
si w deszcz, ktry spuka biay caun przykrywajcy okolic.

Monza rzadko lekceway rozkazy, ale uwaa, e jako kat ma prawo chroni siebie i
swoich ludzi. Miao si oby bez broni palnej. Uy sznura.
Najpierw wzi czterech stranikw do pomocy w uduszeniu Stacea. Ten nawet nie
prbowa si opiera. Z jego bratem byo jednak inaczej. Przez dwadziecia minut stara si
wykrci od sznura. Przez dwadziecia okropnych minut Franky Sturzo wiedzia, e jest
mordowany.
Potem ciaa braci zostay zawinite w koce i zaniesione w padajcym na powrt niegu,
przez porb, do lasu za domem. Zoono je w dole, w bardzo gstych zarolach. Gdyby w
ogle zostay odkryte, to dopiero wiosn. Tymczasem natura do tego stopnia zniszczyaby
zwoki, e - na co liczy Monza - nie mona byoby okreli przyczyny mierci.
Lecz Monza nie usucha rozkazu szefa nie tylko z tego praktycznego powodu. Podobnie
jak don Aprile, by gboko przekonany, e litowa moe si jedynie Bg. Gardzi myl o
jakiejkolwiek litoci dla patnych mordercw. Przebaczenie drugiemu czowiekowi byo
oznak arogancji. Ten obowizek nalea do Boga. Stwarzanie przez ludzi pozorw takiej
litoci stanowio przejaw czczej dumy i braku szacunku. Nie pragn takiej litoci dla siebie.
Rozdzia 9

Kurt Cilke wierzy w prawo, w zasady, ktre ludzie wymylili, by wie spokojne ycie.
Zawsze stara si unika zawierania kompromisw naruszajcych fundamenty praworzdnego
spoeczestwa i bezlitonie zwalcza wrogw pastwa. Po dwudziestu latach tej walki utraci
wiele ze swej wiary.
Tylko ona speniaa jego oczekiwania. Politycy kamali, bogacze byli bezlitoni w swej
chciwoci wadzy, biedacy ziali nienawici. Do tego dochodzili urodzeni oszuci, kanciarze,
brutale i mordercy. Ludzie egzekwujcy prawo byli niewiele lepsi, ale Cilke z caego serca
wierzy, e agenci Biura s najuczciwsi ze wszystkich.
Ostatnio miewa pewien sen. By w nim dwunastoletnim chopcem i musia zdawa
decydujcy, caodzienny egzamin. Gdy wychodzi z domu, jego matka pakaa, a on w swoim
nie rozumia dlaczego. Gdyby nie zda egzaminu, nigdy wicej by jej nie zobaczy.
We nie rozumia rwnie, e morderstwa szerz si na tak skal, i z pomoc
rodowiska psychiatrw uchwalono ustawy ustanawiajce rejestr bada zdrowia
psychicznego, dziki ktrym mona byoby przewidzie, z ktrych dwunastolatkw wyrosn
mordercy. Ci, ktrzy le wypenili test, po prostu znikali, medycyna dowioda bowiem
naukowo, i mordercy zabijaj dla samej przyjemnoci zabijania. Zbrodnie polityczne, bunty,
terroryzm, zawi i kradziee stanowiy po prostu pretekst. Tak wic trzeba byo jedynie
wypleni tych genetycznych mordercw w modym wieku.
Przeskoczy we nie do sceny powrotu do domu po egzaminie, matczynych uciskw i
pocaunkw. Stryjowie i kuzyni przygotowali wielk uroczysto. Potem znalaz si sam w
swojej sypialni; trzs si ze strachu. Wiedzia bowiem, e popeniono bd. Nie powinien by
zda egzaminu i teraz wyronie na morderc.
Sen ten nawiedzi go dwa razy. Cilke nie wspomnia o nim onie, gdy wiedzia, co
oznacza, lub te wydawao mu si, e wie.
Kontakty Cilkego z Timmon Portell trway ju ponad sze lat. Rozpoczy si, gdy
Portella w lepej furii zamordowa swojego podwadnego. Cilke natychmiast dostrzeg
szans. Postara si, by w zamian za odstpienie od oskarenia o morderstwo Portella zosta
informatorem. Dyrektor FBI zaaprobowa plan, a reszta bya ju histori. Z pomoc Portelli
Cilke zmiady nowojorsk mafi, ale musia przymyka oczy na jego przestpcze
poczynania z nadzorowaniem handlu narkotykami cznie.
Teraz jednak, za zgod dyrektora, zamierza doprowadzi do upadku Portelli. Mafioso
bardzo chcia naby banki rodziny Aprile, eby je wykorzysta do prania pienidzy z handlu
narkotykami. Lecz don Aprile okaza si uparty. Na jednym, brzemiennym w skutki spotkaniu
Portella zapyta go:
- Czy don Aprile bdzie pod nadzorem FBI podczas uroczystoci bierzmowania swojego
wnuka?
Cilke natychmiast zrozumia, o co chodzi, ale zawaha si przed udzieleniem odpowiedzi.
Potem powoli rzek:
- Gwarantuj, e nie bdzie. Ale co z policj?
- To ju zostao zaatwione - odpar Portella.
Cilke wiedzia, e bdzie wspsprawc morderstwa. Ale czy ten don nie zasuy na
mier? Przez prawie cae ycie by bezwzgldnym przestpc. Wycofa si, dysponujc
olbrzymim majtkiem, bezkarny. A ile z tego korzyci? Nabywajc banki rodziny Aprile,
Portella wlazby prosto w jego sida. I oczywicie by jeszcze Inzio ze swymi marzeniami o
wasnym arsenale jdrowym. Cilke wiedzia, e przy odrobinie szczcia byby w stanie
zakoczy ca operacj, a rzd mgby przej wielomiliardowe aktywa bankw rodziny
Aprile na mocy ustaw RICO, poniewa spadkobiercy niewtpliwie sprzedaliby banki, ubili
interes z tajnymi wysannikami Portelli. A dziesi lub jedenacie miliardw dolarw
stanowioby potn bro do walki z sam przestpczoci.
Lecz Georgette gardziaby nim za to, wic nie moga pozna prawdy. Przecie ya w
innym wiecie.
Teraz jednak musia znowu spotka si z Portell. Chodzio o spraw owczarkw i o to,
kto si kry za t rzezi. Mia zacz od Portelli.

Timmona Portella by osobliwoci wrd Wochw, ktrzy do czego doszli: pozostawa


pidziesicioletnim kawalerem. Ale bynajmniej nie y w celibacie. Co pitek spdza
prawie ca noc w towarzystwie piknej kobiety z agencji towarzyskiej, jednej z
kontrolowanych przez jego podwadnych. Dziewczyna miaa by moda, niezbyt
dowiadczona, urodziwa i o delikatnych rysach. Wesoa i pogodna, ale nie cwana. No i nie
moga by perwersyjna. Timmona by zwolennikiem seksu bez niespodzianek. Mia swoje
drobne, aczkolwiek nieszkodliwe kaprysy dobrego wujaszka. Jeden z nich polega na tym, e
dziewczyny musiay nosi proste imiona, takie jak Jane bd Susan; Portella potrafi strawi
co w stylu Tiffany czy nawet Merle, ale imiona etniczne nie wchodziy w gr. Rzadko
miewa t sam kobiet dwa razy.
Te umwione spotkania odbyway si zawsze w niewielkim hotelu na East Side, bdcym
wasnoci jednej z jego spek. Korzysta tam z caego pitra, zoonego z dwch
poczonych ze sob apartamentw. Jeden mia w peni zaopatrzon kuchni, gdy Portella
by utalentowanym kucharzem amatorem. Specjalizowa si w kuchni pnocnowoskiej,
mimo e jego rodzice urodzili si na Sycylii. I uwielbia gotowa.
Tego wieczora dziewczyn przyprowadzi do apartamentu Portelli waciciel agencji
towarzyskiej, ktry zosta na drinka, a po chwili znikn. Potem, w czasie gdy gawdzili i
zapoznawali si ze sob, Portella byskawicznie przygotowa kolacj dla dwojga. Dziewczyna
miaa na imi Janet. Portella gotowa szybko i wprawnie. Tego dnia przyrzdzi swoj
specjalno: cielcin po mediolasku, spaghetti w sosie z serem gruyere, do tego malekie
pieczone oberyny oraz saatk warzywn z pomidorami. Na deser by zestaw ciast ze znanej
francuskiej cukierni w ssiedztwie.
Usugiwa Janet z wytwornoci, ktra kcia si z jego powierzchownoci: by duym,
owosionym mczyzn z wielk gow i szorstk skr, ale jada zawsze w koszuli, krawacie
i marynarce. Przy kolacji, z zaskakujc u tak brutalnego czowieka trosk, wypytywa Janet
o jej ycie. Z przyjemnoci sucha opowieci o pechu, biedzie i niechcianych ciach, o
tym, jak oszukali j bracia, ojciec, kochankowie i wpywowi mczyni, ktrzy nakonili j
do grzesznego ycia. Dziki temu moga uratowa sw zuboa rodzin. Portella zdumiewa
si rozmaitoci nikczemnoci, jak okazywali jego blini, i podziwia sw wasn dobro dla
kobiet. Okazywa im bowiem niezwyk hojno - i to nie tylko obdarowujc pokanymi
sumami.
Po kolacji zabra wino do salonu i pokaza Janet sze kasetek z biuteri, a w nich zoty
zegarek, piercionek z rubinem, kolczyki z brylantami, jadeitowy naszyjnik, wysadzan
klejnotami opask na rami oraz sznur wspaniaych pere. Powiedzia, e moe sobie wybra
jedn rzecz jako prezent. Kada bya warta par tysicy dolarw - dziewczyny zazwyczaj
daway je do wyceny.
Wiele lat temu jedna z jego band ukrada ciarwk z biuteri, a on zamiast sprzeda
towar paserom, umieci go w magazynie. Tak wic w rzeczywistoci prezenty nic go nie
kosztoway.
W czasie gdy Janet zastanawiaa si i w kocu wybraa zegarek, Portella przygotowa jej
kpiel, starannie sprawdzajc temperatur wody i udostpniajc dziewczynie swoje ulubione
perfumy i pudry. Dopiero potem, gdy ju si odprya, poszli do ka i odbyli normalny
stosunek, jak dobrze dobrane maestwo.
Jeeli by szczeglnie kochliwie usposobiony, zatrzymywa dziewczyn do czwartej lub
pitej rano, lecz nigdy nie zasypia w jej obecnoci. Tej nocy odprawi Janet wczenie.
Robi to wszystko dla zdrowia. Wiedzia, e ma gwatowny temperament, ktry mgby
przysporzy mu kopotw. Te cotygodniowe erotyczne schadzki uspokajay go. Kobiety
zazwyczaj wpyway na niego kojco, a dowodem skutecznoci tej strategii byy jego
cosobotnie wizyty u lekarza, podczas ktrych z satysfakcj dowiadywa si, e cinienie krwi
wrcio do normy. Kiedy powiedzia o tym swemu lekarzowi, ten tylko mrukn: - Bardzo
interesujce. - Ogromnie rozczarowa tym swego pacjenta.
Ukad ten mia jeszcze jedn zalet. Ochroniarze Portelli przebywali w wydzielonym
pomieszczeniu przed apartamentem. Tylne drzwi prowadziy jednak do ssiedniego
apartamentu z wyjciem do osobnej sieni i tam wanie mafioso odbywa spotkania, o ktrych
nie chcia informowa swoich najbliszych doradcw. Spotykanie si na osobnoci z agentem
specjalnym FBI jest bowiem dla szefa mafii bardzo niebezpieczn spraw. Podejrzewano by,
e jest informatorem Biura, a Cilke z kolei mgby by podejrzewany przez kolegw z FBI o
branie apwek.
To wanie Portella podawa numery telefonw, ktre miay by na podsuchu, nazwiska
miczakw, ktrzy ulegn naciskowi, wskazywa tropy wiodce do sprawcw gangsterskich
mordw i wyjania, jak funkcjonuj pewne organizacje przestpcze. I wanie on wykonywa
brudne roboty, ktrych FBI nie mogo legalnie wykona.
W cigu lat opracowali szyfr sucy do umawiania spotka. Cilke mia klucz do drzwi w
drugiej sieni, mg wic wchodzi niepostrzeenie i czeka w mniejszym apartamencie.
Portella pozbywa si swojej dziewczyny i rozpoczynao si ich spotkanie. Tej akurat nocy to
on czeka na Cilkego.
Cilke zawsze by troch zdenerwowany podczas tych spotka. Wiedzia, e nawet
Portella nie odway si zrobi krzywdy agentowi FBI, ale ten czowiek mia usposobienie
graniczce z obdem. Cilke by uzbrojony, ale chcc utrzyma tosamo swego informatora
w tajemnicy nie mg przyprowadzi ochroniarzy.
Portella trzyma w doni kieliszek z winem. Na powitanie rzek:
- Co znowu, kurwa, nie gra? - Umiecha si jednak wesoo i na wp obj Cilkego.
Potny brzuch Portelli by ukryty w eleganckim chiskim szlafroku, woonym na bia
piam.
Cilke odmwi drinka, usiad na sofie i spokojnie odpar:
- Par tygodni temu wrciem po pracy do domu i znalazem moje dwa psy z wycitymi
sercami. Pomylaem, e moesz naprowadzi mnie na jaki trop. - Uwanie obserwowa
mafiosa.
Portella sprawia wraenie szczerze zaskoczonego. Wydawao si, e wyskoczy z fotela
jak raony prdem. Jego twarz przybraa wyraz furii. Na Cilkem nie zrobio to wraenia; z
dowiadczenia wiedzia, e winowajcy potrafi reagowa niczym prawdziwe niewinitka.
- Jeeli prbowae mnie przed czym ostrzec, czemu nie powiedziae wprost? - zapyta
Cilke.
Portella odpowiedzia niemal paczliwie:
- Kurt, przychodzisz tu uzbrojony; wyczuem twj pistolet. Ja nie mam broni. Mgby
mnie zabi i twierdzi, e opieraem si przy aresztowaniu. Ufam ci. Na twoim koncie na
Kajmanach ulokowaem ponad milion dolarw. Jestemy wsplnikami. Czemu miabym
stosowa taki stary sycylijski chwyt? Kto prbuje nas porni. Musisz to dostrzec.
- Kto?
Portella zamyli si.
- To moe by tylko ten mokos Astorre. Ma mani wielkoci, poniewa raz mi si
wywin. Sprawd go, a ja tymczasem wynajm fachowca, ktry si nim zajmie.
W kocu przekona Cilkego.
- W porzdku - rzek Cilke. - Ale sdz, e musimy by bardzo ostroni. Nie lekcewa
tego faceta.
- Nie ma obawy. Hej, jade ju kolacj? Mam troch cielciny i spaghetti, saatk i dobre
wino.
Cilke rozemia si.
- Wierz ci, ale nie mam czasu na jedzenie.
Prawd powiedziawszy, nie chcia si dzieli chlebem z czowiekiem, ktrego mia
wkrtce posa za kratki.

Astorre posiada teraz dostatecznie duo informacji, by sporzdzi plan bitwy. By


przekonany, e FBI przyczynio si do mierci stryja, a Cilke kierowa t operacj. Wiedzia,
kto odegra rol porednika. Wiedzia, e to Timmona Portella zleci zabjstwo. Jednak par
spraw pozostao zagadk. Konsul zaproponowa za porednictwem Nicole wykup bankw
przez inwestorw zagranicznych. Cilke zaoferowa mu umow prowadzc do
wmanewrowania Portelli w sytuacj bez wyjcia. Oba warianty byy niepokojce i
niebezpieczne. Astorre postanowi zasign rady Craxxiego w Chicago i zabra ze sob
Pryora.
Ju wczeniej poprosi, by Pryor przyjecha do Ameryki pokierowa bankami. Pryor
przyj propozycj i w niezwykle szybki sposb zmieni si z angielskiego dentelmena w
amerykaskiego energicznego dyrektora. Zamiast melonika nosi teraz kapelusz typu
homburg; odstawi swj parasol i chodzi ze zoon gazet. Przyjecha z on i dwoma
siostrzecami. ona zmienia strj angielskiej matrony na gadsze, cakiem modne w stylu
ubrania. Siostrzecy Sycylijczycy posugiwali si doskona angielszczyzn i posiadali
dyplomy uniwersyteckie z rachunkowoci. Obaj byli zapalonymi myliwymi i trzymali sprzt
owiecki w baganiku limuzyny, ktr jedzi jeden z nich. W rzeczywistoci penili funkcj
ochroniarzy Pryora.
Pryorowie zainstalowali si w domu na Upper West Side, strzeonym przez patrole
prywatnej agencji ochroniarskiej. Nicole, ktra sprzeciwiaa si temu przedsiwziciu, szybko
poddaa si czarowi pana Pryora, zwaszcza kiedy jej powiedzia, e czy ich dalekie
pokrewiestwo. Pryor niewtpliwie urzeka kobiety swym ojcowskim podejciem; nawet
Rosie go uwielbiaa. Bez wtpienia potrafi rwnie kierowa bankami - jego znajomo
bankowoci midzynarodowej zrobia wraenie nawet na Nicole. Zwikszy mare zysku
dziki samym operacjom na rynku walutowym. Astorre wiedzia, e Pryor by serdecznym
przyjacielem don Aprilego. Waciwie to on przekona stryja do zakupu bankw powizanych
z kierowanymi przez Pryora bankami w Anglii i Woszech. Pryor opisa mu czce ich
stosunki:
- Powiedziaem twojemu stryjowi, e banki mog przysporzy mu wicej bogactwa przy
mniejszym ryzyku ni brana, w ktrej dziaa. Owe dawne przedsibiorstwa wyszy z mody;
wadze s zbyt silne i zbyt skoncentrowane na poczynaniach naszych ludzi. Nadesza pora, by
zej im z oczu. Banki otwieraj furtk do robienia pienidzy, jeeli ma si dowiadczenie,
personel i kontakty polityczne. Nie chwalc si, mog powiedzie, e pienidzmi zapewniem
sobie yczliwo woskich politykw. Wszyscy si bogac, nikomu nie dzieje si krzywda i
nikt nie lduje za kratkami. Mgbym naucza na uniwersytecie, jak si bogaci, nie amic
prawa i nie uciekajc si do przemocy. Trzeba po prostu dopilnowa, by uchwalano
odpowiednie ustawy. Ostatecznie to edukacja stanowi klucz do postpu cywilizacyjnego.
Pryor artowa, jednak do pewnego stopnia mwi to z przekonaniem. czyo ich
gbokie zrozumienie; Astorre mia do niego cakowite zaufanie. Don Craxxi i Pryor byli
ludmi, na ktrych mg polega. Nie tylko dziki przyjani: dziesi bankw nalecych do
don Aprilego przynioso im fortun.

Gdy przybyli do domu Craxxiego w Chicago, Astorre ze zdziwieniem stwierdzi, e Pryor


i Craxxi obejmuj si bardzo serdecznie. Najwyraniej dobrze si znali.
Don Craxxi poda owoce i sery i gawdzi z Pryorem przy jedzeniu. Astorre sucha z
duym zaciekawieniem; bardzo lubi opowieci starszych ludzi. Craxxi i Pryor zgodzili si, e
stare sposoby robienia interesw byy najeone niebezpieczestwami.
- Wszyscy cierpieli na podwyszone cinienie, wszyscy mieli problemy z sercem -
stwierdzi Craxxi. - To by okropny sposb na ycie. A nowe pokolenie nie ma poczucia
humoru. A przyjemnie popatrze, jak s niszczeni.
- Wszyscy musielimy jednak od czego zacz. Spjrz na nas teraz - odpar Pryor.
Caa ta rozmowa sprawia, e Astorre nie mg si zdecydowa na poruszenie
interesujcej go sprawy. Co, u diaba, ci dwaj starcy wyprawiali? Pryor zachichota na widok
miny Violi.
- Nie martw si, my dwaj jeszcze nie jestemy wici. A ta sytuacja zagraa naszym
wasnym interesom. Powiedz nam wic, czego potrzebujesz. Jestemy gotowi prowadzi z
tob interesy.
- Potrzebuj waszej rady, nie chodzi o adne dziaania. To moje zadanie.
- Jeeli robisz to wycznie z zemsty, radzibym ci wrci do piewania. Ale rozumiem i
mam nadziej, e ty take rozumiesz, i to kwestia ochronienia waszej rodziny przed
niebezpieczestwem.
- Jedno i drugie - rzek Astorre. - Kady z tych powodw by wystarczy. Ale mj stryj
kaza mnie wyszkoli na wypadek tej wanie sytuacji. Nie mog go zawie.
- Dobrze - rzek Pryor. - Zrozum jednak, e to, co robisz, tylko tobie wydaje si
oczywiste. Wystrzegaj si zbytniego ryzyka. Nie daj si ponie emocjom.
- Jak mog ci pomc? - zapyta agodnie don Craxxi.
- Mia pan racj z brami Sturzo - rzek Astorre. - Przyznali si do zabjstwa i
powiedzieli mi, e porednikiem by Heskow, czowiek, o ktrym nigdy nie syszaem. Teraz
musz go dopa.
- A bracia Sturzo? - zapyta Craxxi.
- Wypadli z gry.
Zapada cisza. Po chwili Craxxi rzek:
- Heskowa znam. Jest porednikiem od dwudziestu lat. Kr fantastyczne pogoski o
tym, e odegra rol porednika w paru zamachach politycznych, ale ja w to nie wierz. Bez
wzgldu na taktyk, jak zastosowae, by skoni braci Sturzo do zezna, nie bdzie ona
skuteczna w przypadku Heskowa. To wietny negocjator. Zorientuje si, e powinien
targowa si o swoje ycie. e musisz mie informacje, ktrych tylko on jeden moe ci
dostarczy.
- Ma syna, ktrego uwielbia - zauway Astorre. - To koszykarz. Jest caym jego yciem.
- To zgrana karta i Heskow przebije j, ukrywajc istotne informacje - rzek Pryor. -
Musisz go zrozumie. Przez cae ycie ukada si ze mierci. Znajd inny sposb.
- Jest wiele rzeczy, ktre musz wiedzie, zanim bd mg posun si dalej - wyzna
Astorre. - Kto kry si za zabjstwem i, przede wszystkim, dlaczego do niego doszo?
Powodem byy zapewne banki. Kto ich potrzebuje.
- Heskow mgby co o tym wiedzie - zauway Craxxi.
- Niepokoi mnie fakt, e w katedrze podczas bierzmowania nie byo nadzoru policji ani
FBI. A bracia Sturzowie powiedzieli, e im to zagwarantowano. Czy mog sdzi, e policja i
FBI wiedziay o zamiarze zabjstwa? Czy to moliwe?
- Owszem - odpowiedzia don Craxxi. - I w tym wypadku musisz by bardzo ostrony.
Szczeglnie z Heskowem.
- Astorre, twoim gwnym celem jest uratowanie bankw i ochrona dzieci don Aprilego.
Zemsta to drugorzdny cel, z ktrego mona zrezygnowa - stwierdzi flegmatycznie Pryor.
- Nie wiem - rzek wymijajco Astorre. - Bd musia to przemyle. - Posa im szczery
umiech. - Ale zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Dwaj starsi mczyni nie wierzyli mu ani przez chwil. W swoim yciu spotykali takich
modych ludzi jak Astorre i umieli si na nich pozna. Dostrzegli w nim wcielenie cech
wielkich mafijnych przywdcw z dawnych czasw, ktrymi sami si nie stali z powodu
braku charyzmy i woli, jakie posiadali tylko ludzie wielcy: ludzie honoru, ktrzy
opanowywali prowincje, rzucali wyzwanie prawom pastwa i wychodzili z walki zwycisko.
Dostrzegli w nim t wol, ten rodzaj uroku, t wytrwao, z ktrych on sam nie zdawa sobie
sprawy. Nawet jego szalestwa, piewanie czy jazda konna, byy sabociami, ktre nie
zmieniy jego przeznaczenia. Stanowiy jedynie modziecze rozrywki i wiadczyy tylko o
dobrym sercu.
Astorre opowiedzia Pryorowi i Craxxiemu o konsulu generalnym Marriano Rubio oraz
Inzio Tulippie, prbujcych naby banki. Oraz o Cilkem, starajcym si wykorzysta go do
zastawienia puapki na Portell. Obaj suchali uwanie.
- Nastpnym razem przylij ich do mnie - poradzi Pryor. - Z moich informacji wynika, e
Rubio zarzdza stron finansow wiatowego handlu narkotykami.
- Nie sprzedam bankw - odpar Astorre. - Don mi zabroni.
- Oczywicie - rzek Craxxi. - To wasza przyszo i ewentualne zabezpieczenie. - Po
chwili wahania mwi dalej: - Pozwl, e co ci opowiem. Zanim wycofaem si z interesw,
miaem wsppracownika, bardzo uczciwego biznesmena, bdcego chlub spoeczestwa.
Pewnego razu zaprosi mnie na lunch w swoim biurowcu, i zaprowadzi do wasnej,
prywatnej jadalni. Po lunchu zabra mnie na obchd i pokaza ogromne sale, mieszczce
tysic boksw z komputerami obsugiwanymi przez modych ludzi.
Powiedzia: Ta sala przynosi mi miliard dolarw rocznie. W tym kraju mieszka prawie
trzysta milionw ludzi, a my powicamy swj czas skanianiu ich do kupowania naszych
produktw. Planujemy specjalne loterie, nagrody i premie, skadamy fantastyczne obietnice -
wszystko sprecyzowane pod wzgldem prawnym po to, by wydawali swoje pienidze na
produkty wszystkich naszych firm. A wiesz, co jest spraw decydujc? Musimy mie banki,
ktre dostarcz tym trzystu milionom ludzi kredytw na wydawanie pienidzy, ktrych nie
maj. Banki s celem, musisz je mie po swojej stronie.
- To prawda - potwierdzi Pryor. - I obie strony odnosz korzyci. Cho stopy procentowe
s wysokie, te dugi mobilizuj ludzi, zmuszaj do kolejnych osigni.
Astorre rozemia si.
- Ciesz si, e zachowanie bankw jest przejawem sprytu. Ale to bez znaczenia. Don
zabroni je sprzedawa. To mi wystarczy. A to, e go zabili, nie jest obojtne.
- Nie moesz zrobi nic zego temu Cilkemu. Wadze s obecnie zbyt silne, by mona
byo podejmowa przeciw nim tak radykalne dziaania - powiedzia bardzo dobitnie Craxxi. -
Ale przyznaj, e on stanowi pewne niebezpieczestwo. Musisz uwaa.
- Twoim nastpnym krokiem jest spotkanie z Heskowem - rzek Pryor. - Ma ono
decydujce znaczenie, ale znowu musisz by ostrony. Pamitaj, e moesz zada pomocy
od don Craxxiego, a ja sam rwnie mam rodki. Nie wycofalimy si cakowicie. I mamy
udziay w bankach - nie mwic ju o naszym przywizaniu do don Aprilego, niech spoczywa
w spokoju.
- W porzdku - powiedzia Astorre. - Gdy ju zobacz si z Heskowem, moemy si
znowu spotka.
Astorre doskonale zdawa sobie spraw ze swego niebezpiecznego pooenia. Wiedzia,
e mimo ukarania zabjcw daleko mu do ostatecznego sukcesu. Dotychczasowe stanowiy
jedynie ni wycignit z kbka zagadek zwizanych z zamordowaniem don Aprilego. Ale
Astorre zda si na niezawodne, niezwyke wrcz wyczucie, jakiego nabra podczas wielu lat
wprawiania si w odkrywaniu na Sycylii nieustannych spiskw. Teraz musia by szczeglnie
ostrony. Heskow wydawa si atwym celem, ale mg rwnie wcign go w puapk.
Jedna rzecz go zaskoczya. Wydawao mu si, e jest szczliwy w roli drobnego
przedsibiorcy i piosenkarza amatora, ale obecnie czu podniecenie, ktrego nigdy przedtem
nie dowiadczy. Mia wraenie, e wrci do wiata, w ktrym jest jego miejsce. I e ma
misj do spenienia. Ochroni dzieci don Aprilego, pomci mier czowieka, ktrego
kocha. Musia po prostu zama wol wroga. Aldo Monza cign dziesiciu sprawdzonych
ludzi ze swojej wsi. Na polecenie Violi zapewni ich rodzinom rodki egzystencji do koca
ycia, bez wzgldu na to, co si z nimi stanie.
Pamita, jak don go poucza: Nie licz na wdziczno za to, co ju uczynie dla ludzi.
Musisz sprawi, by byli wdziczni za to, co uczynisz dla nich w przyszoci. Banki
zapewniay przyszo rodzinie Aprile, jemu i rosncej armii jego ludzi. Bya to przyszo
warta tego, by za ni walczy, bez wzgldu na koszty.
Don Craxxi dostarczy mu kolejnych szeciu ludzi, za ktrych cakowicie rczy, Astorre
za przeksztaci swj dom w fortec, chronion przez nich oraz najnowoczeniejsze
urzdzenia wykrywajce. Przyszykowa take kryjwk, w ktrej mgby znikn, gdyby
wadze z jakiego powodu chciay go schwyta.
Nie korzysta z osobistej ochrony. Polega za to na swojej szybkoci i zatrudnia
ochroniarzy w roli zwiadowcw na obranych przez siebie trasach.
Heskowa zostawi na pewien czas w spokoju. Zastanawia si nad reputacj Cilkego -
nawet don Aprile okrela go mianem prawego czowieka.
- Bywaj prawi ludzie, ktrzy przez cae ycie przygotowuj si do ostatecznej zdrady -
wyjani mu Pryor.
Jednak mimo wszystko Astorre czu si pewnie. Musia jedynie pozosta przy yciu, gdy
wszystkie fragmenty ukadanki zostan ju dopasowane.
Prawdziwej prbie mieli go podda ludzie tacy jak Heskow, Portella, Tulippa i Cilke.
Znowu bdzie musia pobrudzi sobie rce.

Wymylenie, jak upora si z Johnem Heskowem zajo Astorre miesic. Ten czowiek
by grony i podstpny. Zabicie go nie stanowioby problemu, trudno byoby jednak
wycign od niego informacje. Wykorzystanie do tego jego syna byo zbyt niebezpieczne -
zmusioby pozorujcego wspprac Heskowa do spiskowania. Astorre postanowi nie
zdradza, e bracia Sturzowie powiedzieli mu, i podczas zamachu Heskow prowadzi
samochd. To mogoby go zanadto wystraszy.
Tymczasem zgromadzi potrzebne informacje o codziennych zwyczajach Heskowa.
Wygldao na to, e jest powcigliwym czowiekiem, ktrego gwne zamiowanie stanowi
hodowla kwiatw i ich hurtowa sprzeda kwiaciarniom; sprzedawa je rwnie osobicie na
przydronym straganie w Hamptons. Jedynym naogiem, jakiemu si oddawa, byo ogldanie
meczw druyny koszykarskiej syna. Heskow skrupulatnie ledzi terminarz gier Villanovy.

Pewnego sobotniego wieczoru w styczniu Heskow wybiera si na mecz Villanova-


Temple w nowojorskiej Madison Square Garden. Gdy wychodzi z domu, zabezpiecza go,
wczajc wymylny system alarmowy. W codziennym yciu zawsze dba o szczegy,
zawsze by przewiadczony, e zdoa si zaasekurowa na wszelk ewentualno. I wanie
to przewiadczenie pragn zniweczy Astorre na samym pocztku ich spotkania.
John Heskow przyjecha do miasta i zjad kolacj w chiskiej restauracji niedaleko hali
sportowej. Gdy wychodzi z domu, zawsze jada chiskie potrawy, poniewa tej jednej rzeczy
sam nie potrafi lepiej ugotowa. Lubi widok srebrnych pokryw na kadym pmisku,
sugerujcy, e zawieraj jak smakowit niespodziank. Lubi Chiczykw. Nie wtykali
nosa w nie swoje sprawy, nie prowadzili rozmw o niczym i nie okazywali sualczej
poufaoci. I nigdy, ale to nigdy nie znalaz bdu w swoim rachunku, ktry zawsze starannie
sprawdza, gdy zamawia wiele potraw.
Tego wieczoru poszed na cao. Szczeglnie lubi kaczk po pekisku oraz langust w
sosie kantoskim. By jeszcze specjalny biay ry i oczywicie par smaonych pierokw i
pikantnych kotletw wieprzowych. Na zakoczenie zjad lody herbaciane. Upodobanie do
nich dowodzio, e zasmakowa w orientalnej kuchni.
Gdy przyby do Madison Square Garden, hala bya wypeniona tylko w poowie, mimo e
zesp Tempie zajmowa wysok pozycj w tabeli. Heskow zaj ulubione miejsce blisko
parkietu i rodkowej czci boiska. By dumny z Jocko, ktremu to miejsce zawdzicza.
Mecz nie by emocjonujcy. Druyna Tempie rozgromia Villanov, ale Jocko okaza si
najlepszym strzelcem wieczoru. Po kocowym gwizdku Heskow poszed do szatni.
Syn uciska go na powitanie.
- Cze, tato. Ciesz si, e przyszede. Masz ochot wyskoczy z nami na kolacj?
Heskow by bardzo zadowolony. Jego syn zachowywa si jak prawdziwy dentelmen.
Oczywicie ci chopcy nie chcieli, by taki wapniak jak on krci si przy nich podczas
wieczornego wypadu do miasta. Mieli ochot si upi, pomia, a moe te zaliczy jak
dziewczyn.
- Dziki - odpar. - Ju jadem, a czeka mnie duga jazda do domu. wietnie dzisiaj grae.
Jestem z ciebie dumny. A teraz id i dobrze si zabaw. - Pocaowa syna na poegnanie.
Odchodzc, zastanawia si, czemu zawdzicza tyle szczcia. No c, jego syn mia dobr
matk. Szkoda tylko, e bya okropn on.
Jazda do Brightwaters zaja mu tylko godzin - o tej porze autostrady na Long Island
wieciy pustkami. Gdy dotar na miejsce, by zmczony, ale przed wejciem do domu zajrza
do szklarni, by sprawdzi temperatur i wilgotno powietrza.
W wietle ksiyca, wpadajcym przez szklany dach, kwiaty nabray niesamowitego,
dzikiego uroku; czerwone byy niemal czarne, biae tworzyy upiorn mglist aureol.
Heskow bardzo lubi na nie patrze - zwaszcza przed snem.
Przeszed wirowym podjazdem do domu i otworzy drzwi. Gdy tylko znalaz si w
rodku, szybko wystuka kod cyfrowy na tarczy, ktry mia zapobiec uruchomieniu alarmu,
po czym wszed do salonu.
Serce zabio mu gwatownie. Czekao na niego dwch mczyzn; w jednym z nich
rozpozna Viol. Heskow wiedzia o mierci dostatecznie duo, by pozna j na pierwszy rzut
oka. To byli jej wysannicy.
Zareagowa jednak stosujc najlepsz obron: atak.
- Jak, do kurwy ndzy, dostalicie si tutaj i czego u diaba chcecie?
- Nie wpadaj w panik - rzek Astorre i przedstawi si, dodajc, e jest bratankiem
zmarego don Aprilego.
Heskow uspokoi si. W kopotliwym pooeniu bywa ju przedtem i po pierwszym
przypywie adrenaliny zawsze dochodzi do siebie. Usiad na sofie w taki sposb, e jego rka
spocza na drewnianym oparciu.
- Wic, czego chcecie?
Astorre mia na twarzy umiech rozbawienia, denerwujcy Heskowa, ktry zamierza
poczeka na odpowiedni moment. Teraz odchyli oparcie i sign po ukryty rewolwer.
Schowek by pusty.
W tym momencie na podjedzie pojawiy si trzy samochody; ich wiata przenikny do
salonu. Do domu weszo dwch nastpnych mczyzn.
- Nie zlekcewayem ci, John - powiedzia artobliwym tonem Astorre. - Przeszukalimy
dom. Znalelimy rewolwer w dzbanku na kaw, drugi przyklejony tam pod kiem,
nastpny w tej niby-skrzynce na listy i jeden w azience, przyklejony za umywalk.
Przeoczylimy co?
Heskow nie odpowiedzia. Serce znowu zaczo mu omota. Czu je w gardle.
- Co ty, u licha, hodujesz w tych szklarniach? - zapyta Astorre, miejc si. - Diamenty,
konopie indyjskie, kok? Ju mylaem, e nigdy nie wejdziesz do rodka. Nawiasem
mwic, jak na kogo, kto hoduje azalie, to spory arsena.
- Przesta marnowa mj czas - powiedzia cicho Heskow.
Astorre usiad w fotelu naprzeciwko, po czym rzuci dwa portfele - od Gucciego, jeden
zoty, jeden brzowy - na stolik kawowy stojcy midzy nimi i rzek:
- Obejrzyj.
Heskow sign po portfele i otworzy je. Najpierw ujrza prawa jazdy braci Sturzw z ich
zafoliowanymi fotografiami. W gardle poczu tak wielk gorycz, e omal nie zwymiotowa.
- Sypnli ci - wyjani Astorre. - Powiedzieli, e poredniczye w zamachu na don
Aprilego. Powiedzieli te, e zagwarantowae im, i na uroczystoci w kociele nie bdzie
nadzoru policji ani FBI.
Heskow przeanalizowa wszystko, co si wydarzyo. Nie zabili go po prostu, cho bracia
Sturzowie na pewno ju nie yli. Czu si nieco rozczarowany ich zdrad. Lecz Astorre chyba
nie wiedzia, e on by wtedy kierowc. Istniaa moliwo pertraktacji, najwaniejszych
pertraktacji jego ycia.
Wzruszy ramionami.
- Nie wiem, o czym mwisz.
Aldo Monza sucha czujnie, nie spuszczajc Heskowa z oka. Teraz wszed do kuchni i
wrci z dwiema filiankami czarnej kawy. Jedn wrczy bratankowi dona, a drug
Heskowowi i powiedzia:
- Hej, masz wosk kaw, wspaniale. - Heskow posa mu pogardliwe spojrzenie.
Astorre wypi kaw, po czym powoli i z rozmysem rzek:
- Dowiedziaem si, e jeste bardzo inteligentnym czowiekiem, e tylko dziki temu
jeszcze yjesz. Posuchaj mnie wic i naprawd si zastanw. Jestem spadkobierc don
Aprilego. Dysponuj wszystkimi rodkami, ktre posiada, zanim wycofa si z interesw.
Znae go i wiesz, co to oznacza. Nigdy nie odwayby si by porednikiem, gdyby si nie
wycofa. Prawda?
Heskow milcza. Obserwowa jedynie Viol, stara si go oceni.
- Bracia Sturzowie nie yj - cign dalej Astorre. - Moesz do nich doczy. Mam
jednak propozycj, a ty musisz wykaza si spor rozwag, w cigu nastpnych trzydziestu
minut bdziesz musia mnie przekona, e jeste po mojej stronie, e bdziesz dziaa jako
mj agent. Jeeli tego nie uczynisz, powchasz swoje kwiaty od spodu. A teraz wysuchaj
lepszej wieci. Nigdy nie wcign do tej sprawy twojego syna. Nie robi takich rzeczy, a poza
tym przez takie dziaanie staby si moim wrogiem, gotowym mnie zdradzi. Musisz jednak
zda sobie spraw, e to ja utrzymuj twojego syna przy yciu. Moi wrogowie pragn mojej
mierci. Jeeli dopn swego, moi przyjaciele nie oszczdz twojego syna. Jego los zaley od
mojego.
- Czego wic chcesz? - zapyta Heskow.
- Potrzebuj informacji - odpar Astorre. - Wic mw. Jeeli bd zadowolony, zawrzemy
ukad. Jeeli nie, jeste martwy. Twoim aktualnym problemem jest zatem przeycie
dzisiejszego wieczoru. Zaczynaj.
Heskow milcza przez co najmniej pi minut. Najpierw oceni Viol - taki przystojny
go, adnej brutalnoci ani zastraszania. Ale bracia Sturzowie nie yli. A potem to
sforsowanie systemu zabezpieczajcego w jego domu i znalezienie broni. Najbardziej
zowieszczo wyglda, czekajc, a Heskow signie po nieistniejcy rewolwer. Zatem nie by
to blef, a z pewnoci nie taki, ktrego prawdziwo mgby sprawdzi. W kocu dopi kaw
i - nie bez oporw - podj decyzj.
- Musz przej na twoj stron - powiedzia. - Musz wierzy, e postpisz waciwie.
Czowiekiem, ktry wynaj mnie do poredniczenia w transakcji i da mi pienidze, jest
Timmona Portella. To ja zapaciem za brak policyjnego nadzoru. Byem kasjerem Portelli i
daem pidziesit kawakw szefowi wydziau ledczego nowojorskiej policji Di Benedetto
oraz dwadziecia pi jego zastpczyni Aspinelli Washington. Jeli chodzi o gwarancj
nieobecnoci FBI, to da mi j Portella. Domagaem si potwierdzenia, a on powiedzia, e ma
w kieszeni tego Cilkego, szefa FBI w Nowym Jorku. To wanie Cilke zgodzi si na to, by
don zosta zabity.
- Pracowae ju wczeniej dla Portelli?
- Owszem. Kieruje bran narkotykow w Nowym Jorku, wic ma dla mnie sporo zlece.
adna z ofiar nie miaa takiej pozycji jak don. Nigdy nie nawizywaem tu jakiegokolwiek
kontaktu. To wszystko.
- Dobrze - stwierdzi Astorre. - Teraz chc, eby uwaa. Dla wasnego dobra. Czy jest
jeszcze co, co moesz mi powiedzie?
Nagle Heskow zrozumia, e jest o krok od mierci. e nie zdoa przekona Violi. Zaufa
swojej intuicji. Posa mu blady umiech i bardzo wolno doda:
- Jeszcze jedna rzecz. Mam umow z Portell. Zamierzam zapaci dwm detektywom
p miliona za sprztnicie ciebie. Przyjd ci aresztowa, ty bdziesz stawia opr i ci
zastrzel.
Astorre sprawia wraenie nieco rozbawionego.
- Po co takie komplikacje i koszty? - zdziwi si. - Czemu nie wynajm zwykego
patnego mordercy?
Heskow pokrci gow.
- Uwaaj, e na ciebie to nie wystarczy. A po tamtym zamachu zwyky zamach
przycignby zbyt wiele uwagi. Jeste jego bratankiem. Dziennikarze rzuciliby si na t
spraw jak hieny. A w ten sposb jestemy kryci.
- Zapacie im ju? - zapyta Astorre.
- Nie. Mamy si spotka.
- W porzdku. Zorganizuj spotkanie w ustronnym miejscu. I poinformuj mnie o
szczegach. I jeszcze jedno. Po spotkaniu nie odjedaj razem z nimi.
- O cholera - mrukn Heskow. - To tak si sprawy maj? Bdzie strasznie gorco.
Astorre odchyli si do tyu w swoim fotelu.
- Tak wanie si maj - odpar. Wsta i uciska Heskowa w gecie przyjani. - Pamitaj,
musimy utrzyma si wzajemnie przy yciu.
- Mog zachowa cz pienidzy? - zapyta Heskow.
Astorre rozemia si.
- Nie. W tym cay urok. Jak gliny wytumacz si z posiadania piciuset tysicy?
- Chocia dwadziecia - nie ustpowa Heskow.
- Dobrze - zgodzi si dobrodusznie Astorre. - Ale nie wicej. Jedynie odrobina na osod.

Teraz Astorre musia odby jeszcze jedno spotkanie z Craxxim i Pryorem, eby zasign
ich rady w sprawie zakrojonego na szerok skal planu dziaa, ktry zmuszony by
zrealizowa.
Lecz okolicznoci si zmieniy. Pryor nalega, by zabra do Chicago dwch jego
siostrzecw jako ochroniarzy. A gdy ju dotarli na przedmiecie Chicago, stwierdzili, e
skromna posiado Craxxiego przeobrazia si w fortec. Podjazd prowadzcy do domu by
zastawiony maymi zielonymi barakami, obsadzonymi przez bardzo gronie wygldajcych
modych mczyzn. W sadzie sta wz cznoci. Do tego dochodzio trzech modziecw,
ktrzy otwierali drzwi, odbierali telefony i sprawdzali dokumenty goci.
Siostrzecy Pryora, Erice i Roberto, byli zwinni i atletycznie zbudowani, biegle
posugiwali si broni paln i wyranie uwielbiali swojego stryja. Znali chyba rwnie
histori pobytu Astorre na Sycylii, bo traktowali go z ogromnym szacunkiem, usugujc mu w
najdrobniejszych sprawach. Nosili jego bagae, nalewali wino podczas kolacji, strzepywali
serwetkami okruchy z jego ubrania; dawali za niego napiwki i otwierali mu drzwi, dajc jasno
do zrozumienia, e uwaaj go za wielkiego czowieka. Astorre dobrodusznie stara si
nakoni ich do wikszej swobody, ale oni nigdy nie pozwalali sobie na poufao.
Ludzie strzegcy Craxxiego - surowi i powani mczyni po pidziesitce - nie
zachowywali si tak grzecznie. Byli uprzejmi, ale te cakowicie skoncentrowani na swojej
pracy. I wszyscy nosili bro.
Wieczorem, gdy don Craxxi, pan Pryor i Astorre skoczyli kolacj i na deser jedli owoce,
Astorre zapyta gospodarza:
- Po co ta caa ochrona?
- Po prostu dla ostronoci - spokojnie odpowiedzia Craxxi. - Doszy mnie niepokojce
wieci. Mj dawny wrg Inzio Tulippa przyby do Stanw. To bardzo porywczy i zachanny
czowiek, najlepiej wic si przygotowa. Przyjecha spotka si z naszym Timmon Portell.
Bd dzieli swoje narkotykowe zyski i wykacza przeciwnikw. Lepiej by w pogotowiu.
A co ciebie trapi, mj drogi?
Astorre przekaza im informacje, ktre uzyska, i opowiedzia o tym, jak zwerbowa
Heskowa. Wspomnia o Portelli, Cilkem i dwch detektywach.
- Teraz musz przystpi do dziaania - rzek. - Potrzebuj specjalisty od adunkw
wybuchowych i co najmniej dziesiciu sprawdzonych ludzi. Wiem, e obaj moecie ich
dostarczy, e moecie zwrci si do dawnych przyjaci stryja. - Starannie obra ze skry
zielonkawot gruszk. - Zdajecie sobie spraw, jak niebezpieczna bdzie ta operacja i
zapewne nie chcecie by w ni zbyt mocno wpltani.
- Nonsens - rzuci niecierpliwie Pryor. - Don Aprilemu zawdziczamy nasz los.
Oczywicie e pomoemy. Ale pamitaj, e to nie zemsta. To samoobrona. Nie moesz wic
zrobi krzywdy Cilkemu. Bo wtedy rzd federalny obrzydzi nam ycie.
- Ale tego czowieka trzeba unieszkodliwi - zauway don Craxxi. - On zawsze bdzie
niebezpieczny. Przemyl to jednak. Sprzedaj banki, a wszyscy bd zadowoleni.
- Wszyscy z wyjtkiem mnie i moich kuzynw.
- To rzecz warta rozwaenia - rzek Pryor. - Jestemy skonni powici nasze udziay w
bankach, cho wiem, e w przyszoci bd stanowi olbrzymi majtek. Ale z pewnoci s
rzeczy przemawiajce za spokojnym yciem.
- Nie sprzedam bankw - rzek Astorre. - Oni zabili mojego stryja i musz za to zapaci,
nie osigajc celu. A ja nie mog y w wiecie, w ktrym zawdziczam swoje miejsce ich
litoci. To don mnie tego nauczy.
Astorre z zaskoczeniem stwierdzi, e sw decyzj uly Craxxiemu i Pryorowi. Starali si
ukry umiechy. Zda sobie spraw, e ci dwaj starzy ludzie, cho potni, szanuj go i
dostrzegaj w nim to, czego sami nigdy nie potrafiliby sobie przyswoi.
- Wiemy, e mamy do spenienia obowizek wobec don Aprilego, niech spoczywa w
spokoju - rzek Craxxi. - Znamy te nasz powinno wobec ciebie. Ale wysuchaj paru sw
roztropnego czowieka: jeeli bdziesz dziaa zbyt pochopnie i co ci si przydarzy,
bdziemy zmuszeni sprzeda banki.
- Tak. Bd roztropny - powiedzia Pryor.
Astorre rozemia si.
- Nie obawiajcie si. Jeeli przegram, to jako ostatni.
Dalej jedli gruszki i brzoskwinie. Don Craxxi sprawia wraenie zamylonego.
- Tulippa to najwikszy handlarz narkotykami na wiecie - rzek po chwili. - Portella jest
jego amerykaskim wsplnikiem. Na pewno potrzebuj bankw do prania narkotykowych
pienidzy.
- W takim razie, gdzie tu miejsce dla Cilkego? - zapyta Astorre.
- Nie wiem - odpar Craxxi. - Mimo to nie moesz go zaatakowa.
- To byaby katastrofa - zauway Pryor.
- Bd o tym pamita - obieca Astorre.
Jeeli jednak Cilke by winny, c innego mgby zrobi?

Detektyw Aspinella Washington sprawdzia, czy jej omioletnia crka zjada porzdnie
kolacj, odrobia zadania domowe i zmwia modlitw przed pjciem spa. Uwielbiaa
dziewczynk. Jej ojca przegnaa ze swego ycia ju dawno temu. Opiekunka do dziecka,
nastoletnia crka mundurowego policjanta, przysza o dwudziestej. Aspinella poinstruowaa
j, kiedy poda dziewczynce lekarstwa i powiedziaa, e wrci przed pnoc.
Wkrtce zadzwoni brzczyk w holu. Washington zbiega po schodach i wysza na ulic.
Nigdy nie korzystaa z windy. Paul Di Benedetto czeka w nieoznakowanym brzowym
chevrolecie. Wskoczya do rodka i zapia pasy. Wieczorem jej szef marnie radzi sobie za
kierownic.
Di Benedetto pali dugie cygaro, wic Aspinella otworzya okno.
- Jazda potrwa okoo godziny - rzek. - Musimy to jeszcze raz przemyle. - Wiedzia, e
dla nich obojga ta sprawa oznacza spor zmian. Jedn rzecz byo przyjmowanie apwek i
pienidzy z handlu narkotykami, a drug dokonanie morderstwa na zlecenie.
- O czym tu myle? - zdziwia si Aspinella. - Dostaniemy p melona za rozwalenie
faceta, ktry ju od dawna powinien czeka na egzekucj. Wiesz, co mog zrobi z jedn
czwart miliona?
- Nie - odpar Di Benedetto. - Ale wiem, co ja mog zrobi. Kupi supereleganckie
mieszkanie w Miami, gdy odejd na emerytur. Pamitaj, e bdziemy musieli z tym y.
- Ju samo przyjmowanie apwek od handlarzy narkotykami jest niezgodne z prawem -
zauwaya Aspinella. - Pieprz ich wszystkich.
- Dobra. Upewnijmy si tylko, czy Heskow ma przy sobie fors, e nas nie zwodzi.
- Zawsze mona byo na nim polega. Jest moim witym Mikoajem. A jeeli nie bdzie
mia dla nas duego worka, to bdzie martwym Mikoajem.
Di Benedetto rozemia si.
- Moja dziewczynka. ledzisz tego Viol, tak bymy od razu mogli go sprztn?
- Tak. Kazaam go obserwowa. Znam miejsce, w ktrym go znajdziemy - magazyn jego
firmy makaronowej. Przewanie pracuje do pna wieczorem.
- Masz dla niego czyst spluw? - zapyta Di Benedetto.
- Oczywicie. Naraaabym policyjn odznak, gdybym jej nie miaa.
Przez dziesi minut jechali w milczeniu. Potem Di Benedetto zapyta spokojnym,
wyzbytym emocji gosem:
- Kto bdzie strzela?
Aspinella posaa mu rozbawione spojrzenie.
- Paul, przez ostatnich dziesi lat siedziae za biurkiem. I czciej ogldae sos
pomidorowy ni krew. Ja to zrobi. - Spostrzega ulg na jego twarzy. Mczyni - pieprzone
nieudacznika.
Znowu zamilkli, rozmylajc o tym, co doprowadzio ich do tego wanie punktu w yciu.
Di Benedetto wstpi do policji jako mody czowiek, przed ponad trzydziestoma laty.
Korupcji ulega stopniowo, lecz w nieuchronny sposb. Rozpocz, udzc si, e bdzie
wielki - szanowany i podziwiany za naraanie ycia dla innych. Lecz z czasem zudzenia
znikny. Na pocztku chodzio o drobne apwki od ulicznych sprzedawcw i wacicieli
maych sklepw. Potem faszywe zeznanie, by pomc jednemu gociowi wykrci si od
kary. Okazao si, e do przyjmowania pienidzy od wysoko postawionych handlarzy
narkotykami dzieli go may krok. I w kocu forsa od Heskowa, ktry - bez wtpienia -
reprezentowa Timmon Portell, najwikszego mafijnego bossa, jaki zosta w Nowym Jorku.
Oczywicie zawsze byo dobre usprawiedliwienie. Czowiek potrafi przekona siebie do
wszystkiego. Widzia, jak wysocy rang funkcjonariusze bogac si dziki apwkom od
gangw narkotykowych, a nisi rang byli jeszcze bardziej skorumpowani. A przecie mia
do wyksztacenia trjk dzieci. Ale przede wszystkim chodzio o niewdziczno ludzi,
ktrych chroni. Grupy obrocw praw obywatelskich protestujce przeciwko brutalnoci
policji, jeeli spoliczkowae czarnego oprycha. Media obrzucajce botem policj, ilekro
nadarzaa si ku temu okazja. Obywatele pozywajcy policjantw do sdu. Policjanci
zwalniani po wielu latach suby, pozbawiani emerytur, a nawet trafiajcy za kratki. On sam
zosta raz postawiony przed sdem dyscyplinarnym pod zarzutem dyskryminowania czarnych
przestpcw, a przecie nie mia uprzedze rasowych. Czy to jego wina, e nowojorscy
przestpcy w wikszoci byli czarni? Co miae robi - da im licencj na kradziee w ramach
akcji afirmatywnej? Awansowa czarnoskrych policjantw. By mentorem Aspinelli w
wydziale, dajc jej awans, na ktry zasuya, siejc postrach wrd tyche czarnych
kryminalistw. A jej nie mona byo oskary o rasizm. Sowem, spoeczestwo wieszao psy
na policjantach, ktrzy je chronili. Jeeli, oczywicie, nie zginli na subie. Wtedy zacz
mie to w dupie. Ostateczny wniosek? Nie opacao si by uczciwym glin. A jednak... a
jednak nigdy nie przypuszcza, e dojdzie do morderstwa. Ale przecie jemu nic nie mogo
si sta; nie byo adnego ryzyka; mieli dosta kup forsy, a ofiar by zabjca. Mimo to...
Aspinella take zastanawiaa si, jak jej ycie doszo do tak krytycznego stanu. Bg wie,
e walczya z przestpczym podziemiem z pasj i nieustpliwoci, ktre uczyniy z niej
nowojorsk legend. Oczywicie, przyjmowaa apwki i nakaniaa do przestpstw. Wesza
do gry pno, dopiero wtedy, gdy Di Benedetto przekona j do brania pienidzy z handlu
narkotykami. Od lat by jej mentorem, a od paru miesicy kochankiem - nie tyle zym, ile po
prostu niezdarnym misiem, ktry traktowa seks jako element snu zimowego.
Lecz jej skorumpowanie tak naprawd zaczo si pierwszego dnia pracy po awansie na
detektywa. W sali rekreacyjnej komisariatu arogancki biay policjant nazwiskiem Gangee
zabawia j dobrodusznie.
- Hej, Aspinello - rzek - z twoj cipk i moimi muskuami wytpimy przestpczo w
cywilizowanym wiecie. - Policjanci, w tym paru czarnych, rozemiali si.
Aspinella spojrzaa na niego ozible i odpara:
- Nigdy nie bdziesz moim partnerem. Mczyzna, ktry obraa kobiet, jest tchrzem z
maym ptaszkiem.
Gangee stara si utrzyma przyjazny ton.
- Mj may ptaszek moe sfrun do twojej cipki, kiedy tylko zechcesz. Tak czy owak,
chc zmieni mj los.
Aspinella zwrcia ku niemu lodowat twarz.
- Czarnuch jest lepszy od tka - powiedziaa. - Id konia wali, zasrany pgwku.
Wydawao si, e obecni na sali zamarli z zaskoczenia. Teraz Aspinella wywoaa
rumieniec na twarzy Gangeego. Nikt nie mg pozwoli na tak jadowit pogard bez walki.
Gangee ruszy ku niej, wok zrobio si pusto.
Aspinella bya w subowym stroju. Wycigna pistolet.
- Sprbuj tylko, a odstrzel ci jaja - powiedziaa, nie unoszc broni. Na tej sali nie byo
nikogo, kto by wtpi, e pocignie za spust. Gangee zatrzyma si i pokrci z odraz gow.
Oczywicie, o incydencie poinformowano zwierzchnikw. Aspinella popenia powane
wykroczenie. Ale Di Benedetto by dostatecznie bystry, eby wiedzie, i rozprawa
dyscyplinarna byaby dla nowojorskiej policji katastrof. Ukrci eb caej sprawie, a
Aspinella zrobia na nim tak due wraenie, e przydzieli j do grupy osobistych
wsppracownikw i sta si jej mentorem.
J za najbardziej ubodo to, e cho na sali znajdowao si co najmniej czterech czarnych
policjantw, ani jeden nie stan w jej obronie. Mao tego, miali si z artw biaego
policjanta. Lojalno wobec pci okazaa si silniejsza od lojalnoci rasowej.
Potem dziki swoim sukcesom zawodowym zyskaa opini najlepszego policjanta w
sekcji. Bya bezwzgldna dla handlarzy narkotykami, bandytw i zodziei dokonujcych
rabunku z broni w rku. Nie okazywaa im adnej litoci - ani czarnym, ani biaym. Strzelaa
do nich, bia ich i upokarzaa. Wnoszono przeciwko niej oskarenia, lecz nie potrafiono ich
poprze dowodami, a wiadectwa jej mstwa przemawiay za ni. Oskarenia wzbudziy w
niej tylko wcieko na samo spoeczestwo. Jak mieli j przesuchiwa, skoro chronia ich
przed najgorszymi szumowinami w miecie? Di Benedetto wspiera j na caej linii.
Kiedy zastrzelia dwch nastoletnich opryszkw, gdy prbowali j okra na jasno
owietlonej ulicy w Harlemie, tu przed domem. Jeden uderzy j w twarz, a drugi chwyci za
torebk. Wycigna bro i chopcy zamarli w bezruchu. Zastrzelia obu z zimn krwi. Nie
tylko za cios w twarz. Take po to, by przekona wszystkich, e nie warto napada na ludzi w
jej okolicy. Grupy bronice praw obywatelskich zorganizoway protest, ale wydzia orzek, i
uya broni z uzasadnionego powodu. Wiedziaa, e w tym wypadku bya winna.
To Di Benedetto przekona j do wzicia pierwszej apwki w bardzo wanej transakcji
narkotykowej. Mwi jak kochajcy wujek:
- Aspinello, dzisiaj policjant nie obawia si zbytnio kul. To ryzyko zawodowe. Musi si
obawia grup obrocw praw obywatelskich, obywateli oraz przestpcw, ktrzy skar go o
odszkodowanie. A take politycznych szefw w wydziale, ktrzy wpakuj ci do mamra,
eby tylko zdoby gosy. Zwaszcza kogo takiego jak ty. Jeste urodzon ofiar, wic masz
zamiar skoczy tak jak inni biedni durnie, ktrzy s gwaceni, okradani i mordowani? Wejd
w to. Zyskasz protekcj u szych w wydziale, ktrzy ju s przekupieni. Za pi, sze lat
moesz odej na emerytur z mas szmalu. I nie bdziesz musiaa si obawia tego, e trafisz
do puda za wytarganie jakiego oprycha za wosy.
Tak wic ustpia. I stopniowo polubia lokowanie pienidzy z apwek na tajnych
kontach bankowych. Co nie znaczy, e zacza agodniej traktowa przestpcw.
Lecz ta sprawa bya inna. Chodzio o zmow w celu dokonania morderstwa, no i ten
Astorre by mafijn grub ryb, ktrej sprztnicie byoby przyjemnoci. W pewnym
przewrotnym sensie miaa zrobi to, co do niej naleao. Zdecydowa jednak argument, e
ryzyko jest niewielkie, a zapata spora. wier miliona.
Di Benedetto skrci z Southern State Parkway i par minut pniej powoli wjecha na
parking maego pitrowego centrum handlowego. Wszystkie z okoo tuzina sklepw byy
zamknite, nawet pizzeria, w ktrej oknie widnia jaskrawy neon. Wysiedli z samochodu.
- Po raz pierwszy widz pizzeri zamknit o tak wczesnej porze - rzek Di Benedetto.
Bya dopiero dziesita.
Zaprowadzi Aspinell do bocznych drzwi pizzerii. Byy otwarte. Weszli po kilku
schodach na ppitro. Z lewej strony znajdowao si dwupokojowe mieszkanie, a z prawej
jeden pokj. Di Benedetto wykona ruch rk i Aspinella sprawdzia mieszkanie, podczas gdy
on pilnowa korytarza. Nastpnie weszli do pokoju po prawej. Heskow ju na nich czeka.
Siedzia na kocu dugiego drewnianego stou, otoczonego czterema kulawymi krzesami.
Na stole lea worek eglarski wielkoci gruszki bokserskiej. Sprawia wraenie wypchanego
do pena. Heskow ucisn rk Di Benedetto i skin gow Aspinelli. Pomylaa, e jeszcze
nigdy nie widziaa rwnie biaego biaego. Jego twarz, a nawet kark byy pozbawione
jakichkolwiek kolorw.
W pokoju wiecia tylko matowa arwka i nie byo okien. Usiedli przy stole, Di
Benedetto wycign rk i poklepa worek.
- To wszystko jest w rodku? - zapyta.
- Oczywicie - odpar drcym gosem Heskow.
No c, czowiek taszczcy piset tysicy dolarw w worku eglarskim ma prawo by
zdenerwowany, pomylaa Aspinella. Mimo to dokadnie obejrzaa pokj, eby sprawdzi,
czy nie ma podsuchu.
- Zerknijmy do worka - zaproponowa Di Benedetto.
Heskow rozwiza sznurek cigajcy brzeg worka i wysypa poow zawartoci. Na st
wypado okoo dwudziestu paczek banknotw spitych gumkami. Wikszo zawieraa setki,
a w dwch znajdoway si dwudziestodolarwki.
Di Benedetto westchn i rzek:
- Pieprzone dwudziestki. W porzdku, wsad je z powrotem.
Heskow wepchn paczki do worka i zawiza sznurek.
- Mj klient yczy sobie, eby to nastpio jak najszybciej - powiedzia.
- Do dwch tygodni - odpar Di Benedetto.
- Dobrze.
Aspinella zarzucia sobie worek na rami. Nie jest znowu taki ciki, pomylaa. P
miliona nie byo wielkim ciarem.
Ujrzaa, jak Di Benedetto wymienia ucisk doni z Heskowem i poczua
zniecierpliwienie. Chciaa si stamtd jak najszybciej wynie. Ruszya schodami w d
trzymajc worek jedn rk; drug, swobodn, moga w kadej chwili wycign bro.
Syszaa za sob kroki Di Benedetto.
Po chwili znaleli si na zewntrz. Noc bya chodna. Oboje ociekali potem.
- W worek do baganika - powiedzia. Usiad za kierownic i zapali cygaro. Aspinella
obesza samochd i wsiada do rodka.
- Gdzie to podzielimy? - zapyta.
- Nie u mnie. Mam opiekunk do dziecka.
- U mnie te nie. Mam w domu on. Moe wynajmiemy pokj w motelu?
Aspinella skrzywia si, a on rzek z umiechem na ustach:
- W moim gabinecie. Zamkniemy drzwi na klucz. - Rozemiali si oboje. - Sprawd
jeszcze raz baganik. Upewnij si, czy jest dobrze zamknity.
Aspinella nie dyskutowaa. Wysiada, otworzya baganik i wycigna worek. W tym
momencie Paul uruchomi silnik.
Eksplozja obsypaa centrum handlowe szklanym deszczem. Wydawao si, e samochd
unis si w powietrzu i opad, niczym grad metalu, ktry zmasakrowa ciao komisarza.
Aspinell Washington odrzucio na prawie trzy metry. Miaa zaman rk i nog, ale to bl
wyrwanego oka pozbawi j przytomnoci.
Heskow, wychodzcy od tyu pizzerii, poczu, jak powietrze przyciska go do budynku.
Potem wskoczy do samochodu i po dwudziestu minutach by w swoim domu w Brightwaters.
Zrobi sobie drinka i sprawdzi dwie paczki studolarowych banknotw, ktre wyj z
eglarskiego worka. Czterdzieci tysicy - adna maa premia. Da swemu synowi par tysicy
na wydatki. Nie, tysic. A reszt ukryje w bezpiecznym miejscu.
Obejrza nocne wiadomoci telewizyjne, w ktrych raz po raz informowano o wybuchu.
Jeden detektyw zabity, drugi ciko ranny. A na miejscu eksplozji worek z ogromn iloci
pienidzy. Prezenter nie powiedzia, z jak du.

Gdy dwa dni pniej Aspinella Washington odzyskaa przytomno w szpitalu, nie
zaskoczyy jej szczegowe pytania o pienidze i o to, dlaczego byo ich prawie p miliona.
Powiedziaa, e nic o nich nie wie. Wypytywali j o to, co szef wydziau ledczego i jego
zastpczyni robili razem poza domem. Odmwia odpowiedzi, tumaczc, e to sprawa
osobista. Bya jednak za, e przesuchiwali j tak bezlitonie w tak powanym stanie.
Wydzia wypi si na ni. Nie uszanowali jej osigni. Ale wszystko skoczyo si
pomylnie. Zwierzchnicy nie oskaryli jej i doprowadzili do tego, e dochodzenie w sprawie
pienidzy spezo na niczym.
Analiza sytuacji zaja Aspinelli kolejny tydzie rekonwalescencji. Zostali wrobieni. I
jedynym czowiekiem, ktry mg ich wrobi, by Heskow. Natomiast fakt, e w honorarium
brakowao czterdziestu tysicy, oznacza, e ten chciwy knur nie mg si oprze chci
oskubania swoich wsplnikw. No c, wydobrzej, pomylaa, a potem znowu si z nim
spotkam.
Rozdzia 10

Astorre by teraz bardzo ostrony w swoich poczynaniach. Nie tylko po to, by unikn
zamachu, ale take dlatego by nie pozwoli si aresztowa z jakiego powodu. Trzyma si
blisko wasnego domu, pilnie strzeonego ca dob przez picioosobowe zespoy
ochroniarzy. W lesie i na obszarze wok budynku kaza zainstalowa czujniki oraz
promienniki podczerwieni do nocnej obserwacji. Gdy wyjeda, czyni to w towarzystwie
szeciu ochroniarzy, zgrupowanych w trzy tandemy. Czasem podrowa sam, liczc na
element zaskoczenia i ufajc w swoje siy w razie spotkania z jednym tylko zamachowcem.
Wysadzenie dwojga detektyww w powietrze byo niezbdne, ale wywoao sporo
zamieszania. A gdy Aspinella Washington dojdzie do siebie, domyli si, e to Heskow j
zdradzi. Gdyby za Heskow puci farb, ona ruszyaby tropem samego Violi.
Pozna ju jednak ogrom stojcego przed nim problemu. Zna wszystkich ludzi winnych
mierci stryja i czekajce go wyzwania. Kurt Cilke, w gruncie rzeczy nietykalny, Timmona
Portella, ktry zleci morderstwo, oraz Inzio Tulippa i Michael Grazziella. Udao mu si
ukara jedynie braci Sturzw, a przecie oni byli zwykymi pionkami.
Wszystkie informacje pochodziy od Johna Heskowa, pana Pryora, Craxxiego i Octaviusa
Bianco na Sycylii. Musia w miar moliwoci zwabi wszystkich swoich wrogw w jedno
miejsce w tym samym czasie. Wystrzelanie ich pojedynczo z pewnoci byoby niemoliwe.
Pryor i Craxxi przypomnieli mu ju wczeniej, e nie moe tkn Cilkego.
Zosta jeszcze konsul generalny Peru, Marriano Rubio, partner Nicole. Jak dalece bya
wobec niego lojalna? Co takiego zamazaa w aktach ojca z archiwum FBI? Co chciaa przed
nim zatai?
W wolnych chwilach Astorre marzy o kobietach, ktre kiedy kocha. Pierwsz bya
Nicole - tak moda i tak uparta, jej drobne, delikatne ciao tak zmysowe, e musia si w niej
zakocha. Zmienia si jednak, pozwalajc, by polityka i kariera stumiy t zmysowo.
Wspomina Buji z Sycylii, bardzo blisk roli call-girl, okazujc odruchow dobro, ktra
w kadej chwili moga przerodzi si we wcieko. Wspomina jej wspaniae ko, ciche
sycylijskie wieczory, gdy pywali w morzu i jedli oliwki z wypenionych zalew beczek. Z
najwikszym rozczuleniem wspomina to, e nigdy nie kamaa; bya cakowicie szczera w
wyznaniach o swoim yciu i innych mczyznach. I jej wierno, gdy zosta postrzelony, to,
jak zalana krwi pync mu z szyi wycigna go z wody. A potem prezent w postaci zotego
acucha z medalionem zasaniajcym szpecc szram.
Pniej myla o Rosie, jego perfidnej Rosie - tak miej, tak piknej, tak sentymentalnej -
ktra stale zapewniaa o swej szczerej mioci, zdradzajc go jednoczenie. Pragn zniszczy
swoje uczucie do niej, wykorzystujc j przeciwko braciom Sturzo i z zaskoczeniem
stwierdzi, e Rosie znajduje przyjemno w odgrywaniu nowej roli w swoim fikcyjnym
yciu.
A potem przez jego myli przemykao, niczym zjawa, wyobraenie ony Cilkego -
Georgette. C za gupota. Spdzi jeden wieczr przygldajc si jej, suchajc jak prawi
nonsensy o bezcennej wartoci kadej ludzkiej istoty, w co nie wierzy. Mimo to nie potrafi o
niej zapomnie. Jakim cudem wysza za takiego faceta jak Kurt Cilke?

Czasami wieczorem Astorre jecha w okolice mieszkania Rosie i dzwoni do niej z


telefonu zainstalowanego w swoim samochodzie. Zawsze miaa czas na spotkanie;
zaskakiwao go to, wyjania mu jednak, i jest tak zajta nauk, e nie chce wychodzi z
domu. Bardzo mu to odpowiadao, poniewa by zbyt ostrony, eby proponowa kolacj w
restauracji lub zabra j do kina. Zatrzymywa si przy sklepie Zabara na West Side i
kupowa przysmaki, na widok ktrych Rosie umiechaa si z rozkosz. W tym czasie Monza
czeka w samochodzie.
Rosie wykadaa jedzenie na st i otwieraa butelk wina. Gdy jedli, kada mu nogi na
kolanach; jej twarz janiaa szczciem. Wydawao si, e wita kade jego sowo umiechem
zadowolenia. Miaa do tego szczeglny dar i Astorre wiedzia, e zachowuje si tak wobec
wszystkich swoich mczyzn, lecz to nie miao znaczenia.
Potem za, gdy szli do ka, Rosie bya nie tylko namitna, ale take bardzo mia.
Wprost lgna do niego. Dotykaa caej jego twarzy, caowaa go i mwia: - Jestemy
naprawd bratnimi duszami. - Te sowa przyprawiay go o lodowaty dreszcz. Nie chcia, by
Rosie bya bratni dusz kogo takiego jak on. W takich chwilach by spragniony tradycyjnej
cnotliwoci, nie potrafi si jednak powstrzyma od widywania Rosie.
Zostawa na pi, sze godzin. Wychodzi o trzeciej nad ranem. Czasem, gdy Rosie
spaa, spoglda na ni i dostrzega w rozlunionych miniach jej twarzy budzc lito
podatno na zranienie, a take oznaki walki - jak gdyby demony uwizione w zakamarkach
jej duszy usioway si uwolni.
Pewnego wieczoru wyszed od Rosie wczeniej. Gdy wsiad do czekajcego samochodu,
Monza powiedzia mu, e ma pilnie zadzwoni do pana Soczystego. By to kryptonim, ktry
stosowali razem z Heskowem, wic natychmiast podnis suchawk telefonu.
Gos Heskowa brzmia natarczywie:
- Nie mog mwi przez telefon. Musimy si natychmiast spotka.
- Gdzie?
- Bd sta tu przed Madison Square Garden. Przyjed po mnie. Za godzin.
Gdy mijali hal, dostrzegli stojcego na chodniku Heskowa. Monza zatrzyma przed nim
samochd, na kolanach mia pistolet. Astorre otworzy drzwi i Heskow wskoczy na przednie
siedzenie. Panujce na zewntrz zimno pozostawio wilgotne smugi na jego policzkach.
- Masz nieliche kopoty - powiedzia.
Astorre poczu zimny dreszcz.
- Dzieci dona? - zapyta.
Heskow potwierdzi skinieniem gowy.
- Portella porwa twojego kuzyna Marcantonia i przetrzymuje go gdzie w ukryciu. Nie
wiem gdzie. Zaprasza ci na spotkanie. Jutro. Chce co dosta za swego zakadnika. Ale jeeli
bdziesz nierozwany, to wiedz, e czteroosobowy zesp zamachowcw ma ci na oku.
Korzysta z wasnych ludzi. Prbowa zleci mi t robot, ale odmwiem.
Znajdowali si w ciemnej ulicy.
- Dziki - rzek Astorre. - Gdzie mog ci wysadzi?
- Tutaj. Mj samochd stoi przecznic dalej.
Astorre zrozumia. Heskow obawia si, e kto go z nim zobaczy.
- Jeszcze jedno - powiedzia. - Wiesz o apartamencie Portelli w jego wasnym hotelu?
Dzi wieczorem jest tam jego brat Bruno. I nie ma ze sob ochroniarzy.
- Jeszcze raz dzikuj - rzek Astorre. Otworzy drzwi samochodu i Heskow znikn w
ciemnoci.

Marcantonio Aprile mia ostatnie w tym dniu spotkanie i nie chcia go przedua. Bya
sidma wieczr, a na dziewit by umwiony na kolacj.
Spotka si ze swym ulubionym producentem, a zarazem najlepszym przyjacielem w
brany filmowej, czowiekiem nazwiskiem Brody, ktry jeszcze nigdy nie przekroczy
budetu, mia wielk skonno do dramatycznych opowieci i czsto przedstawia mu
energiczne mode aktorki, ktre potrzeboway odrobiny pomocy w swoich karierach.
Lecz tego wieczoru znaleli si po przeciwnych stronach barykady. Steve Brody
przyszed z jednym z najbardziej wpywowych agentw w brany, niejakim Mattem
Glazierem, ktry by bardzo lojalny wobec swoich klientw. Broni interesw
powieciopisarza, ktrego najnowsz ksik przerobi na omiogodzinn epopej w
odcinkach. Teraz chcia sprzeda jego trzy wczeniejsze ksiki.
- Marcantonio - mwi Glazier - pozostae trzy ksiki s wietne, ale si nie sprzeday.
Wiesz, jacy s wydawcy - nie umieliby sprzeda soju z kawiorem za pi centw. Brody jest
gotw je zekranizowa. Zarobie kup forsy na jego ostatniej powieci, wic nie bd
skpcem i zawrzyjmy umow.
- Nie widz sensu - odpar Marcantonio. - Mwimy o starych ksikach, ktre nigdy nie
byy bestsellerami. A teraz nie ma ich nawet w ksigarniach.
- To bez znaczenia - rzek Glazier ze skwapliw pewnoci siebie, typow dla wszystkich
agentw. - Gdy tylko dobijemy targu, wydawcy zrobi dodruki.
Marcantonio sysza ju ten argument wiele razy. Wydawcy rzeczywicie wznowiliby je,
ale telewizyjnej emisji serialu specjalnie to nie pomagao. Ju raczej audycja telewizyjna
pomogaby wydawcy ksiki. W istocie by to bzdurny argument.
- Pomijajc to wszystko - zauway syn don Aprilego - czytaem te ksiki. Nic nam nie
daj. S zbyt literackie. To ich jzyk sprawia, e dziaaj na czytelnika, a nie fabua. Podobay
mi si. Nie twierdz, e nie mona ich zekranizowa, twierdz tylko, e to nie jest warte
ryzyka i dodatkowego wysiku.
- Nie wciskaj mi kitu - rzek Glazier. - Czytae tylko recenzje. Jeste dyrektorem
programowym - nie masz czasu na lektury.
Marcantonio rozemia si.
- Mylisz si. Bardzo lubi czyta i bardzo mi si podobay. Ale to nie jest materia na
dobry film telewizyjny. - Jego gos brzmia serdecznie i yczliwie. - Przykro mi, ale my
rezygnujemy. Ale pamitaj o nas. Bardzo chcielibymy z tob pracowa.
Gdy wyszli, Marcantonio wzi prysznic w azience swego dyrektorskiego apartamentu i
przebra si na randk. Poegna sw sekretark, ktra zawsze zostawaa do momentu, gdy
wychodzi z biura, i zjecha wind do holu budynku.
Umwi si w Four Seasons, w odlegoci zaledwie paru przecznic, i chcia pj
pieszo. W odrnieniu od wikszoci dyrektorw najwyszego szczebla nie mia samochodu
z szoferem wycznie dla siebie, ale po prostu wzywa go w razie potrzeby. By dumny ze
swej oszczdnoci i wiedzia, e nauczy si jej od ojca, ktry mia bardzo nieprzychylny
stosunek do marnowania pienidzy na gupstwa.
Wyszed na ulic, poczu zimny wiatr i zadra. Zatrzymaa si przed nim czarna
limuzyna. Wysoki, mocno zbudowany mczyzna, ktremu o numer za maa czapka sterczaa
dziwacznie na gowie, wysiad z samochodu i otworzy mu drzwi. Czyby sekretarka
zamwia dla niego samochd? Szofer ukoni si i rzek:
- Pan Aprile?
- Tak - odpar Marcantonio. - Dzisiaj wieczorem nie bd ci potrzebowa.
- Owszem, bdziesz - powiedzia kierowca z radosnym umiechem. - Wsiadaj do
samochodu, bo inaczej dostaniesz kulk.
Nagle Marcantonio zda sobie spraw z obecnoci trzech mczyzn za sob. Zawaha si.
- Nie obawiaj si, pewien znajomy chce po prostu z tob pogawdzi.
Marcantonio wsiad na tylne siedzenie limuzyny, a trzej mczyni wcisnli si obok
niego.
Przejechali par przecznic, po czym jeden z nich da mu ciemne okulary i kaza je
woy. Marcantonio uczyni to - i mia wraenie, e olep. Szka byy tak ciemne, e
blokoway cae wiato. Uzna to za sprytne posunicie i postanowi wykorzysta co takiego
w filmie. Poczu nadziej. Skoro nie chcieli, eby widzia, dokd jedzie, nie zamierzali go
zabi. A jednak to wszystko wydawao si tak nierealne, jak jeden z jego filmw
telewizyjnych. Dopki nagle nie pomyla o swoim ojcu. I o tym, e w kocu znalaz si w
jego wiecie, w ktrego istnienie nigdy do koca nie wierzy.
Po blisko godzinie samochd zatrzyma si i dwaj ochroniarze pomogli mu wysi. Pod
stopami poczu wybrukowan ciek, po czym wprowadzono go po czterech stopniach
schodw do jakiego domu. I nastpnymi schodami do pokoju. Drzwi zamkny si za nim.
Dopiero wtedy zdjto mu okulary. Znajdowa si w maej sypialni, w ktrej oknach wisiay
grube zasony. Jeden z ochroniarzy usiad na krzele obok ka i powiedzia:
- Po si i utnij sobie krtk drzemk. - Czeka ci ciki dzie. - Marcantonio spojrza
na zegarek. Dochodzia pnoc.

Tu po czwartej nad ranem, w ciemnoci penej widm drapaczy chmur, kierowca


wysadzi Viol i Aldo Monz przed hotelem Lyceum i zaczeka pod drzwiami. Monza
pobrzkiwa pkiem kluczy, gdy biegli po schodach do drzwi apartamentu Portelli.
Otworzy je i weszli do salonu. Ujrzeli st zamiecony kartonowymi pudekami po
chiskich daniach na wynos, pustymi kieliszkami i butelkami z winem i whisky. Sta na nim
rwnie ogromny, niedojedzony tort z bitej mietany, z rozgniecionym papierosem
zdobicym jego wierzchoek, niczym urodzinowa wieczka. Weszli do sypialni. Astorre
byskawicznym ruchem rki zapali wiato. Na ku, w samych szortach, lea Bruno
Portella.
Powietrze wypeniaa intensywna wo perfum, ale brat Timmony by w ku sam. Nie
przedstawia sob przyjemnego widoku. Jego otya i obwisa twarz lnia od nocnego potu, a z
ust wydobywa si niewiey zapach owocw morza. Ogromna klatka piersiowa sprawiaa, e
wyglda jak niedwied, i Astorre pomyla, i Bruno rzeczywicie ma w sobie sodycz
pluszowego misia. W nogach ka staa otwarta butelka czerwonego wina, ktra wydzielaa
dodatkowy bukiet przykrego aromatu. Budzenie go wydawao si niegodziwoci; Astorre
zrobi to delikatnie, klepic gangstera w czoo.
Bruno otworzy jedno, a potem drugie oko. Nie sprawia wraenia przeraonego ani
nawet zdumionego.
- Co wy tu, u diaba, robicie? - zapyta. Jego gos by ochrypy od snu.
- Bruno, nie ma powodu do obaw - agodnie odpar Astorre. - Gdzie dziewczyna?
Bruno podnis si w ku i rozemia.
- Musiaa i wczenie do domu, eby wyprawi dzieciaka do szkoy. Wypieprzyem j
ju trzy razy, wic pozwoliem jej odej. - Powiedzia to z dum, ktr napawaa go zarwno
wasna msko, jak i zrozumienie dla problemw pracujcej dziewczyny. Sign niedbaym
ruchem rki do nocnego stolika. Astorre delikatnie chwyci go za rami, a Monza wysun
szuflad i wycign z niej rewolwer.
- Suchaj, Bruno - rzek uspokajajco Viola. - Nie stanie si nic zego. Wiem, e twj brat
ci si nie zwierza, ale wczoraj wieczorem porwa mojego kuzyna Marca. Musz wic teraz
wymieni ci na niego. Twj brat ci kocha i zgodzi si na wymian. Wierzysz w to, prawda?
- No, pewnie - odpar Bruno. Wyglda na uspokojonego.
- Tylko nie zrb adnego gupstwa. A teraz ubierz si.
Gdy Bruno skoczy, wydawao si, e ma kopoty z zawizaniem sznurwek.
- Co si stao? - zapyta Astorre.
- Po raz pierwszy woyem te buty - wyjani modszy Portella. - Zwykle nosz
mokasyny.
- Nie potrafisz zawizywa sznurwek? - zdziwi si Astorre.
- Dotd nigdy nie miaem sznurowanych butw.
Astorre rozemia si.
- Chryste Panie. Dobra, zawi ci je - powiedzia i pozwoli, by Bruno pooy stop na
jego kolanach.
Gdy skoczy, wrczy Brunonowi telefon stojcy przy ku i poleci:
- Zadzwo do swojego brata.
- O pitej rano? Timmona mnie zabije.
Astorre uwiadomi sobie, e to nie sen zmci umys gangstera; Bruno naprawd by
tpakiem.
- Powiedz mu tylko, e jeste w moich rkach. Potem ja z nim porozmawiam.
Bruno wzi suchawk i paczliwym gosem powiedzia:
- Timmona, wpakowae mnie w nieze tarapaty i wanie dlatego tak wczenie do ciebie
dzwoni.
Astorre usysza wrzask w suchawce.
- Astorre Viola ma mnie w swoich rkach i chce z tob porozmawia - pospiesznie
dorzuci Bruno i od razu odda suchawk.
- Przepraszam, e ci budz, ale musiaem porwa Brunona, poniewa ty masz mojego
kuzyna - rzek Astorre.
W telefonie rozleg si nastpny wcieky wrzask Portelli:
- Nic o tym nie wiem. Czego u diaba chcesz?
Bruno sysza jego sowa i zawoa:
- Wpakowae mnie w to, kutasie, to mnie teraz wydosta!
- Timmona, zrb t wymian i bdziemy mogli porozmawia o transakcji, ktr chcesz
zawrze. Wiem, e uwaasz, i jestem uparty, ale gdy si spotkamy, wyjani ci dlaczego i
zrozumiesz, e wywiadczam ci przysug.
Gos Portelli brzmia teraz spokojnie.
- W porzdku - rzek. - Jak zorganizujemy to spotkanie?
- Spotkamy si w poudnie w restauracji Paladyn. Mam tam wasn sal. Przyprowadz
ze sob Brunona, a ty przyprowad Marca. Jeeli obawiasz si podstpu, moesz
przyprowadzi ochroniarzy, ale przecie nie chcemy urzdza krwawej ani w miejscu
publicznym. Omwimy sytuacj i dokonamy wymiany.
Zapada duga cisza, po czym Portella rzek:
- Przyjd, ale nie prbuj adnych numerw.
- Nie obawiaj si - powiedzia Astorre. - Po tym spotkaniu bdziemy kumplami.
Ustawili Brunona pomidzy sob, a Astorre wzi go po przyjacielsku pod rk.
Wyprowadzili go po schodach na ulic. Czekay tam dwa dodatkowe samochody z ludmi
Violi.
- Zabierz Brunona ze sob do jednego z wozw - poleci Astorre Monzzie. - W poudnie
macie by w Paladynie. Tam si spotkamy.
- Co u diaba mam z nim robi do tego czasu? - zapyta Monza. - Zostao wiele godzin.
- Zabierz go na niadanie. On lubi je. To powinno zaj wam par godzin. Potem id z
nim na spacer po Central Parku. Wybierzcie si do zoo. Ja wezm jeden samochd i
kierowc. Gdyby prbowa ucieka, nie zabijaj go. Po prostu go zap.
- Bdziesz zdany na siebie - zauway Monza. - Czy to rozsdne?
- Nic mi si nie stanie. - W samochodzie Astorre zadzwoni z telefonu komrkowego pod
prywatny numer Nicole. Dochodzia szsta i poranne wiato przeobrazio miasto w dugie i
wskie kamienne korytarze.
Gdy Nicole odebraa telefon, miaa senny gos. Astorre przypomnia sobie, e tak samo
brzmia, gdy bya mod dziewczyn i jego kochank.
- Nicole, zbud si - powiedzia. - Poznajesz, kto mwi?
To pytanie wyranie j zirytowao.
- Jasne, e poznaj. Kt inny dzwoniby o tej porze?
- Suchaj uwanie. adnych pyta. Pamitasz ten dokument, ktry dla mnie
przechowujesz, ten, ktry podpisaem Cilkemu, mimo e zabronia mi to robi?
- Tak, oczywicie, e pamitam - odpara lakonicznie.
- Trzymasz go w domu czy w sejfie w swoim gabinecie?
- W moim gabinecie, rzecz jasna.
- W porzdku. Za trzydzieci minut bd pod twoim domem. Zadzwoni do drzwi. Bd
gotowa i zejd na d. Przynie wszystkie klucze. Pojedziemy do twojego biura.

Gdy Astorre nacisn dzwonek domofonu, Nicole natychmiast zesza na d. Bya ubrana
w niebieski skrzany paszcz i niosa du torebk. Pocaowaa go w policzek, ale kiedy
wsiadali do samochodu, udzielia tylko wskazwek szoferowi, jak ma jecha, i nie omielia
si powiedzie wicej ani sowa. Ponownie odezwaa si dopiero wtedy, gdy znaleli si w jej
gabinecie.
- A teraz powiedz mi, do czego potrzebny ci jest ten dokument.
- Nie musisz tego wiedzie.
Astorre dostrzeg, e ta odpowied rozgniewaa j, ale Nicole podesza do sejfu, bdcego
czci biurka, i wyja skoroszyt.
- Nie zamykaj sejfu - powiedzia. - Chc dosta nagranie, ktre zrobia podczas naszego
spotkania z Cilkem.
Nicole wrczya mu skoroszyt.
- Masz prawo do tych dokumentw, ale nie masz prawa do adnego nagrania, nawet
gdyby istniao.
- Dawno temu powiedziaa mi, e nagrywasz wszystkie spotkania w swoim gabinecie. I
obserwowaem ci wtedy. Bya troch za bardzo zadowolona z siebie.
Nicole rozemiaa si szyderczo.
- Zmienie si - zauwaya. - Nigdy nie zaliczae si do tych dupkw, ktrzy sdz, e
potrafi czyta w mylach innych ludzi.
Astorre posa jej ponury umiech i ze skruch powiedzia:
- Wydawao mi si, e nadal mnie lubisz. Wanie dlatego nigdy nie zapytaem, co
usuna z akt swojego ojca, zanim mi je pokazaa.
- Niczego nie usunam - odpara ozible Nicole. - I nie dam ci tamy, dopki mi nie
powiesz, o co w tym wszystkim chodzi.
Astorre milcza, a potem stwierdzi:
- W porzdku, jeste teraz du dziewczynk. - Rozemia si, spostrzegszy, jak bardzo
jest za. Byski w jej oczach i skrzywione z pogard wargi przypomniay mu, jak wygldaa,
gdy dawno temu stana przed nim i swoim ojcem.
- No c, zawsze chciaa si bawi z duymi chopcami. I z pewnoci to robisz. Jako
prawniczka wystraszya niemal rwnie wielu ludzi, jak twj ojciec.
- Nie by taki zy, jak przedstawiay go prasa i FBI - odpara gniewnie Nicole.
- W porzdku - powiedzia pojednawczo Astorre. - Zeszej nocy Marc zosta porwany
przez Timmon Portell. Ale nie martw si. Dostaem w swoje rce jego brata Brunona. Teraz
moemy si targowa.
- Dokonae porwania? - zapytaa z niedowierzaniem.
- Oni rwnie. Naprawd chc, ebymy im sprzedali banki.
Nicole krzykna nieomal:
- W takim razie daj im te pieprzone banki!
- Nie rozumiesz - odpar Astorre. - Nie damy im niczego. Mamy Brunona. Zrobi
krzywd Marcowi, ja zrobi krzywd jemu.
Nicole patrzya na niego z przeraeniem w oczach. Astorre spojrza na ni spokojnie i
jedn rk dotkn zotego acuszka na swej szyi.
- Owszem - rzek. - Musiabym go zabi.
Stanowcza twarz Nicole zmarszczya si z alu.
- Nie ty, Astorre, nie ty.
- Wic teraz ju wiesz. Nie jestem czowiekiem, ktry sprzeda banki po tym, jak zabili
twojego ojca, a mojego stryja. Ale potrzebuj nagrania i tego dokumentu, eby zawrze
transakcj i odzyska Marca bez rozlewu krwi.
- Po prostu sprzedaj im banki - powiedziaa szeptem Nicole. - Bdziemy bogaci. Jakie to
ma znaczenie?
- Dla mnie ma. I miao dla twojego ojca.
Nicole w milczeniu signa do sejfu i wyja ma paczk, ktr pooya na skoroszycie.
- Odtwrz mi j teraz - poprosi Astorre.
Nicole wyja z biurka may odtwarzacz kasetowy. Woya do niego tam i wysuchali,
jak Cilke ujawnia swj plan wcignicia Portelli w puapk. Potem Astorre wsadzi skoroszyt
i kaset do kieszeni i rzek:
- Dzisiaj zwrc ci to wszystko oraz Marca. Nie martw si. Nic si nie stanie. A jeeli
nawet, to z gorszym skutkiem dla nich ni dla nas.

Tu po poudniu Astorre, Aldo Monza i Bruno Portella siedzieli w prywatnej jadalni


restauracji Paladyn na Upper East Side.
Bruno nie wydawa si wcale strapiony rol zakadnika i radonie gawdzi z Viol.
- Wiesz, cae ycie mieszkam w Nowym Jorku, a nie miaem pojcia, e w Central Parku
jest zoo. Wicej ludzi powinno o tym wiedzie i je odwiedza.
- Wic dobrze si bawie - powiedzia dobrodusznie Astorre, mylc, e gdyby wszystko
poszo nie tak jak trzeba, Bruno przynajmniej miaby przyjemne wspomnienia przed mierci.
Drzwi jadalni otworzyy si na ocie i ukaza si w nich waciciel restauracji wraz z
Timmon Portell i Marcantoniem. Szeroka posta Portelli w dobrze skrojonym garniturze
niemal zupenie zasaniaa kuzyna Violi. Bruno rzuci si bratu w ramiona i ucaowa go w
obydwa policzki. Astorre ze zdumieniem dostrzeg wyraz mioci i zadowolenia na twarzy
Timmony.
- To si nazywa brat - gono wykrzykn Bruno. - To si nazywa brat.
Astorre i Marcantonio tylko ucisnli sobie rce, po czym bratanek don Aprilego obj
kuzyna ramieniem i powiedzia:
- Wszystko w porzdku, Marc.
Marcantonio odwrci si od niego i usiad. Nogi ugiy si pod nim po czci z ulgi na
myl o tym, e jest bezpieczny, a po czci z uwagi na wygld Astorre. Ten mody chopak,
ktry uwielbia piewa, uczuciowy i radosny modzieniec, tak beztroski i oddany, objawi si
teraz w swej prawdziwej postaci, jako anio mierci. Sw obecnoci przymi przeraajcego
i zawadiackiego Portell.
Astorre usiad obok kuzyna i poklepa go po kolanie. Umiechn si uprzejmie, jak
gdyby chodzio jedynie o lunch w gronie przyjaci.
- Jeste cay i zdrowy? - zapyta.
Marcantonio spojrza mu prosto w oczy. Nigdy wczeniej nie zauway, jak bardzo s
przejrzyste i bezlitosne. Popatrzy na Brunona, czowieka, ktry zapaciby za jego ycie.
Mczyzna papla do brata, co o zoo w Central Parku.
- Mamy kilka spraw do omwienia - rzek Astorre do Portelli.
- W porzdku - odpar mafioso. - Bruno, spierdalaj std. Na zewntrz czeka samochd.
Pogadamy, gdy wrc do domu.
Monza wszed do jadalni.
- Zawie Marcantonia do jego domu - poleci mu Viola. - A ty, Marc, zaczekaj tam na
mnie.

Portella i Astorre siedzieli teraz sami naprzeciwko siebie. Portella otworzy butelk wina i
napeni swj kieliszek, ale rozmwcy kieliszka nie podsun.
Astorre sign rk do kieszeni, wyj z niej brzow kopert i wysypa jej zawarto na
st. Znalaz si na nim poufny dokument, ktry podpisa Cilkemu, ten, w ktrym FBI prosio,
by wyda Portell. By jeszcze may odtwarzacz z kaset w rodku. Portella spojrza na
dokument z logo FBI, zapozna si z jego treci i cisn go na bok.
- To moe by faszywka - powiedzia. - I czemu miaby by na tyle gupi, eby to
podpisa?
W odpowiedzi Astorre wczy odtwarzacz i usyszeli gos Cilkego, proszcego o
wspprac w zastawieniu side na Portell. Mafioso sucha i stara si ukry zaskoczenie i
opanowa wcieko, ktr czu, ale jego twarz spona ciemnoczerwonym rumiecem, a
wargi poruszay si w niemych przeklestwach. Astorre wyczy odtwarzacz.
- Wiem, e pracowae z Cilkem przez ostatnich sze lat. Pomoge mu zniszczy
nowojorskie Rodziny. Wiem te, e otrzymae za to od Cilkego gwarancj nietykalnoci. Ale
teraz on ci ciga. Faceci, ktrzy nosz odznaki, s nienasyceni. Chc zgarn ca pul.
Sdzie, e jest twoim przyjacielem. Zamae dla niego prawo omert. Uczynie go
sawnym, a teraz on chce posa ci za kratki. Nie jeste mu ju potrzebny. Zamierza dobra
ci si do skry, gdy tylko kupisz banki. Wanie dlatego nie mogem dobi targu. Nigdy nie
zamabym zasady omert.
Portella by bardzo spokojny. Wydawao si, e podj decyzj.
- Jak transakcj zawarby w sprawie bankw, gdybym rozwiza problem Cilkego?
Astorre woy wszystko z powrotem do swojej teczki.
- Sprzeda za gotwk - odpar. - Wszystkiego, z wyjtkiem moich udziaw - zatrzymam
pi procent.
Portella sprawia wraenie, e otrzsn si z szoku.
- W porzdku - rzek. - Moemy to skalkulowa po rozwizaniu problemu.
Ucisnli sobie rce na znak zgody i Portella wyszed z jadalni. Astorre uwiadomi sobie,
e jest bardzo godny i zamwi na lunch gruby krwisty stek. Jeden problem z gowy,
pomyla.

O pnocy Portella spotka si w konsulacie peruwiaskim z Marriano Rubiem, Inzio


Tulipp i Michaelem Grazziell.
Rubio wspaniale goci Tulipp i Grazziell. Towarzyszy im na przedstawieniach
teatralnych, operowych i baletowych oraz dostarcza dyskretnych piknych modych kobiet,
ktre zyskay ju pewn saw w sztuce i muzyce. Tulippa i Grazziella wspaniale spdzali
czas i nie chcieli wraca do swoich naturalnych, znacznie mniej ekscytujcych rodowisk.
Byli podrzdnymi krlami, o ktrych wzgldy zabiega cesarz, czynic wszystko, eby ich
zadowoli. Tego wieczora konsul generalny przeszed samego siebie w swojej gocinnoci.
St konferencyjny ugina si pod ciarem egzotycznych potraw, owocw, serw i wielkich
cukierkw czekoladowych; przy kadym fotelu staa butelka szampana w kubeku z lodem.
Na delikatnych drabinkach z cukrowej waty spoczyway wspaniae ciasteczka. Z ogromnego
dzbanka z kaw wydobywaa si para, a st by usany bezadnie pudekami hawaskich
cygar - ciemnych, jasnobrzowych i zielonych.
Rubio otworzy obrady, zwracajc si do Portelli:
- No i c tak wanego si stao, e a musielimy odwoa nasze spotkania? - Mimo
wyszukanej uprzejmoci, z jak to powiedzia, w jego gosie pobrzmiewaa protekcjonalno,
ktra rozwcieczya Portell. Wiedzia, e sporo straci w ich oczach, gdy dowiedz si o
dwulicowoci Cilkego. Opowiedzia im o wszystkim.
Tulippa rzek jedzc cukierka:
- Chcesz powiedzie, e miae jego kuzyna Marcantonia Aprile i bez zasignicia naszej
rady zaware ugod, eby uwolni swojego brata? - Jego gos by peen pogardy.
- Nie mogem dopuci do mierci Brunona - wyjani Portella. - A poza tym, gdybym nie
zawar ugody, wpadlibymy w puapk Cilkego.
- To prawda - przyzna Tulippa. - Ale decyzja nie naleaa do ciebie.
- Tak - rzek Portella. - Kto w takim razie...
- My wszyscy! - warkn Tulippa. - Jestemy twoimi wsplnikami.
Portella spojrza na niego i zastanawia si, co powstrzymuje go od zabicia tego
wypomadowanego sukinsyna. Potem jednak przypomnia sobie pidziesit fruwajcych w
powietrzu panam.
Wydawao si, e konsul czyta w jego mylach, bo powiedzia uspokajajco:
- Wszyscy wywodzimy si z rnych kultur i mamy rne wartoci. Musimy dopasowa
si do siebie. Timmona jest Amerykaninem, czowiekiem sentymentalnym.
- Jego brat to gupi gnojek - zauway Tulippa.
Rubio pokiwa palcem.
- Inzio, przesta sia niezgod dla zabawy. Kady z nas ma prawo decydowa o
osobistych sprawach.
Grazziella umiechn si blado, z rozbawieniem.
- To prawda. Ty, Inzio, nigdy nie poinformowae nas o swoich tajnych laboratoriach. To
twoje pragnienie posiadania wasnej broni jdrowej. Szaleczy zamiar. Wydaje ci si, e
wadze pogodz si z takim zagroeniem? Zmieni wszystkie ustawy, ktre nas teraz chroni
i pozwalaj nam si rozwija.
Tulippa umiechn si. Bawio go to spotkanie.
- Jestem patriot - wyjani. - Chc, eby Ameryka Poudniowa bya w stanie obroni si
przed takimi krajami, jak Izrael, Indie i Irak.
Rubio umiechn si do niego dobrotliwie i rzek:
- Nie wiedziaem, e jeste nacjonalist.
Portelli nie byo do miechu.
- Mam powany problem. Sdziem, e Cilke jest moim przyjacielem. Zainwestowaem w
niego sporo forsy. A teraz on dobiera si do skry mnie i wam wszystkim.
Grazziella przemwi otwarcie i zdecydowanie:
- Musimy zaniecha caego projektu. Musimy si ograniczy. - Przesta by
sympatycznym czowiekiem, ktrego dotd znali. - Trzeba znale inne rozwizanie.
Zapomnijcie o Kurcie Cilke i Astorre Violi. S zbyt niebezpiecznymi przeciwnikami. Nie
wolno nam dalej i drog, ktra mogaby doprowadzi nas wszystkich do ruiny.
- To nie rozwie mojego problemu - stwierdzi Portella. - Cilke nadal bdzie mnie ciga.
Tulippa take zrzuci mask uprzejmoci.
- To, e zalecasz takie pokojowe rozwizanie, stoi w sprzecznoci ze wszystkim, co o
tobie wiemy. Zabijae policjantw i sdziw na Sycylii. Zamordowae naczelnika i jego
on. Ty i twoja cosca Corleonesich zabilicie generaa armii, ktry zosta wysany na wysp,
by zniszczy wasz organizacj. A teraz mwisz, bymy zaniechali projektu, ktry przyniesie
nam miliardy dolarw. I opucili naszego przyjaciela Portell.
- Mam zamiar pozby si Cilkego - rzek Portella. - Bez wzgldu na to, jakie jest wasze
zdanie.
- To bardzo niebezpieczny krok - zauway konsul. - FBI wypowie ci wojn. Wykorzysta
wszystkie rodki, by schwyta jego zabjc.
- Zgadzam si z Timmon - rzek Tulippa. - FBI dziaa w granicach prawa i mona si z
nim upora. Dostarcz zesp szturmowy. Kilka godzin po akcji jego czonkowie bd na
pokadzie samolotu leccego do Ameryki Poudniowej.
- Wiem, e to niebezpieczne, ale nic innego nie mona zrobi - doda Portella.
- Zgadzam si - przytakn Tulippa. - Dla miliardw dolarw trzeba nadstawi karku, bo
inaczej, po co tkwimy w tym interesie?
- Ty i ja ryzykujemy w minimalnym stopniu, poniewa mamy status dyplomatw - rzek
Rubio do Tulippy. - Michael, na razie wrcisz na Sycyli. A ty, Timmono, bdziesz musia
przyj na siebie to, co nastpi potem.
- W najgorszym razie - wtrci Tulippa - mog ci ukry w Ameryce Poudniowej.
Portella rozoy rce w powietrzu w gecie bezradnoci i powiedzia:
- Mam wybr, ale potrzebuj waszego poparcia. Zgadzasz si, Michael?
Grazziella mia kamienn twarz.
- Tak, zgadzam si - odpar. - Ale bardziej obawiabym si Astorre Violi ni Kurta
Cilkego.
Rozdzia 11

Gdy Astorre otrzyma zaszyfrowan informacj, e Heskow chce si spotka,


przedsiwzi rodki ostronoci. Zawsze istniao niebezpieczestwo, e Heskow moe si
zwrci przeciwko niemu, wic zamiast odpowiada na wiadomo, o pnocy
nieoczekiwanie zjawi si w jego domu w Brightwaters. Zabra ze sob Aldo Monz i
dodatkowy samochd z czterema ludmi. Woy te kamizelk kuloodporn. Gdy znalaz si
na podjedzie, zawoa, by Heskow otworzy drzwi.
Heskow nie sprawia wraenia zaskoczonego. Przyrzdzi kaw dla siebie i Violi. Poda
j, po czym umiechn si do swego gocia i rzek:
- Mam dobr i z wiadomo. Od ktrej zacz?
- Po prostu mw.
- Za wiadomo to fakt, e musz na dobre wyjecha z kraju, a powodem wyjazdu jest
wanie dobra wiadomo. Chc te prosi ci o dotrzymanie obietnicy. e nawet jeeli nie
bd ju mg dla ciebie pracowa, mojemu chopcu nic si nie stanie.
- Masz moje sowo - odpar Astorre. - A dlaczego musisz wyjecha z kraju?
Heskow pokrci gow w komicznym akcie alu.
- Dlatego, e ten gupi kutas Portella przystpuje do ataku. Ma zamiar zabi Cilkego,
faceta z FBI. I chce, ebym by szefem operacyjnym grupy szturmowej.
- Wic po prostu odmw.
- Nie mog. Zabjstwo zleci cay syndykat i jeeli odmwi, sprztn mnie, a moe take
mojego syna. Zorganizuj wic zamach, ale nie bd w nim uczestniczy. Znikn. A gdy
Cilke zginie, FBI pole na miasto setk ludzi, by znale sprawcw. Powiedziaem im o tym,
ale gwno ich to obchodzi. Cilke przechytrzy ich lub wykrci im jaki inny numer. Wydaje
im si, e mog go tak oszkalowa, e jego mier nie bdzie wielk spraw.
Astorre stara si nie okazywa zadowolenia. Udao si. Cilke zginie w bezpieczny dla
niego sposb. A przy odrobinie szczcia FBI pozbdzie si Portelli.
- Chcesz mi zostawi adres? - zapyta.
Heskow umiechn si do niego z pogardliw niemal nieufnoci.
- Chyba nie. Nie to, ebym ci nie ufa. Ale zawsze mog si z tob skontaktowa.
- No c, dziki za informacj, ale kto naprawd podj t decyzj?
- Timmona Portella. Lecz Inzio Tulippa i konsul podpisali si pod ni. Ten czowiek
Corleonesich, Grazziella, umy rce. Dystansuje si od tej operacji. Sdz, e wyjedzie na
Sycyli. To zabawne, poniewa sam pozabija tam praktycznie wszystkich. Tak naprawd oni
nie rozumiej, jak funkcjonuje Ameryka, a Portella jest po prostu tpy. Wydawao mu si, e
czya go z Cilkem prawdziwa przyja.
- A ty masz zamiar stan na czele grupy szturmowej. To te nie jest zbyt rozsdne.
- Nie, powiedziaem ci przecie. Gdy zaatakuj jego dom, mnie ju dawno tu nie bdzie.
- Dom? - zdziwi si Astorre i poczu przeraenie na myl o tym, co za chwil usyszy.
- Owszem. Potny oddzia szturmowy odleci z powrotem do Ameryki Poudniowej i
zniknie.
- Bardzo profesjonalnie - zauway Astorre. - Kiedy to wszystko si stanie?
- Pojutrze w nocy. Musisz jedynie trzyma si na uboczu, a oni sami rozwi wszystkie
twoje problemy. To jest ta dobra wiadomo.
- Faktycznie - przyzna Astorre. Jego twarz pozostaa bez wyrazu, lecz w mylach
pojawio si wyobraenie urodziwej i dobrej Georgette Cilke.
- Pomylaem, e powiniene o tym wiedzie, tak aby zapewni sobie porzdne alibi -
rzek Heskow. - Jeste mi co winien, wic zaopiekuj si moim chopakiem.
- wita racja. Nie martw si o niego - odpar Astorre.
Zanim wyszed, ucisn Heskowowi do.
- Myl, e postpujesz bardzo zrcznie, wyjedajc z kraju. Tutaj rozpta si istne
pieko.
- O tak - potwierdzi Heskow.
Astorre przez chwil zastanawia si, co z nim zrobi. Ostatecznie ten czowiek siedzia za
kierownic samochodu, z ktrego zastrzelono stryja. Mimo caej swej pniejszej pomocy
musia za to zapaci. Z bratanka uszo jednak troch energii, gdy si dowiedzia, e razem z
Cilkem ma zgin jego ona i dziecko. Niech jedzie, pomyla. Moe si jeszcze przyda.
Potem nadejdzie pora, by go zabi. Spojrza na umiechnit twarz Heskowa i umiechn si
w odpowiedzi.
- Bardzo sprytny z ciebie czowiek - powiedzia.
Heskow zarumieni si z zadowolenia.
- Wiem - odpar. - Dziki temu jeszcze yj.

Nazajutrz punktualnie o jedenastej rano Astorre przyby do kwatery gwnej FBI w


towarzystwie Nicole Aprile, ktra umwia go na spotkanie.
Noc spdzi na dugim rozwaaniu sposobu dziaania. Zaplanowa to wszystko, eby
skoni Portell do zabicia Cilkego. Wiedzia rwnie, e w tej sprawie don Aprile nie
przeszkodziby losowi. Potem jednak przypomnia sobie opowie o stryju, ktra wzbudzia w
nim wtpliwoci.
Gdy mia dwanacie lat, przyjechali ze stryjem na Sycyli z doroczn wizyt. Pewnego
wieczora Caterina podaa im kolacj w pawilonie ogrodowym. Nagle Astorre, z waciw
sobie niewinnoci, zapyta:
- Jak si poznalicie? Czy dorastalicie razem jako dzieci?
Don i Caterina wymienili spojrzenia, a potem rozemiali si, rozbawieni jego
dociekliwym zainteresowaniem. Don przyoy palec do warg i kpico wyszepta:
- Omert. To tajemnica.
Caterina uderzya chopca w rk drewnian warzchwi.
- To nie twoja sprawa, may diable - powiedziaa. - A poza tym, nie mam z czego by
dumna.
Don Aprile z czuoci spojrza na bratanka.
- Czemu miaby o tym nie wiedzie? Jest Sycylijczykiem do szpiku koci. Powiedz mu.
- Nie - odpara Caterina. - Ale jeeli chcesz, moesz mu powiedzie.
Po kolacji don Aprile zapali cygaro, napeni kieliszek anywk i opowiedzia mu t
histori.
- Dziesi lat temu najwaniejszym czowiekiem w miecie by niejaki ojciec
Sigusmundo, osobnik wprawdzie bardzo niebezpieczny, ale dobroduszny. Gdy odwiedzaem
Sycyli, czsto przychodzi do mojego domu i grywa z moimi przyjacimi. W tym czasie
miaem inn gospodyni.
Lecz ojciec Sigusmundo nie by bezbonikiem. By pobonym i pracowitym kapanem.
Besztaniem zmusza ludzi do chodzenia na msz, a raz nawet wda si w bijatyk ze
zirytowanym ateist. Najbardziej zasyn udzielaniem ostatnich sakramentw umierajcym
ofiarom mafii; spowiada ich i oczyszcza z grzechw przed podr do nieba. Odnoszono si
za to do niego z rewerencj, ale zbyt czsto to robi i niektrzy zaczli szemra, twierdzc, e
zawsze znajdowa si pod rk, poniewa by jednym z oprawcw - e dla wasnych celw
zdradza tajemnice spowiedzi.
W tym czasie mem Cateriny by policjant zdecydowanie zwalczajcy mafi. Mimo e
zosta ostrzeony przez prowincjonalnego szefa mafii, dalej prowadzi ledztwo w sprawie
pewnego morderstwa - co wwczas byo aktem niesychanego nieposuszestwa. Tydzie po
tej grobie m Cateriny wpad w zasadzk i lea konajc w jakim zauku Palermo. I tak si
zoyo, e ojciec Sigusmundo zjawi si tam, aby udzieli mu ostatnich sakramentw.
Sprawcw tej zbrodni nigdy nie wykryto.
Caterina, pogrona w smutku wdowa, spdzia rok w aobie i na modlitwach w
kociele. Pewnej soboty posza si wyspowiada u ojca Sigusmundo. Gdy ksidz wyszed z
konfesjonau, na oczach wszystkich pchna go w serce sztyletem ma.
Policjanci wtrcili j do wizienia, ale to byo najmniej wane. Szef mafii wyda bowiem
na ni wyrok mierci.
Astorre wytrzeszczy oczy na Caterin.
- Naprawd to zrobia, ciociu?
Caterina spojrzaa na niego z rozbawieniem. Poeraa go ciekawo, ale nie byo w nim
ani krztyny strachu.
- Musisz zrozumie dlaczego. Nie dlatego, e zabi mojego ma. Tutaj na Sycylii
mczyni zawsze zabijaj si wzajemnie. Lecz ojciec Sigusmundo by faszywym kapanem,
nierozgrzeszonym morderc. Nie mg udziela sakramentw. Czemu Bg miaby go
wysucha? Tak wic, mj m zosta nie tylko zamordowany, ale rwnie odmwiono mu
wstpu do nieba i strcono do pieka. No c, mczyni nie znaj umiaru. S rzeczy, ktrych
nie mona robi. Wanie dlatego zabiam tego ksidza.
- W takim razie, jak to moliwe, e jeste tutaj? - zapyta Astorre.
- Dziki temu, e don Aprile zainteresowa si ca spraw - wyjania Caterina. - Wic
naturalnie wszystko zostao zaatwione.
- Miaem pewn pozycj w miecie i powaanie - rzek nieco zakopotany don do
bratanka. - Pretensje wadz atwo byo zaspokoi, a Koci nie chcia skupia powszechnej
uwagi na skorumpowanym ksidzu. Szef mafii nie by taki wraliwy i nie mia ochoty
uniewani swojego wyroku mierci. Znaleziono go z podernitym gardem na cmentarzu,
gdzie pochowano ma Cateriny, a jego cosca zostaa pozbawiona wadzy i zniszczona.
Polubiem wtedy Caterin i uczyniem j gospodyni tego domu. A w cigu ostatnich
dziewiciu lat moje letnie pobyty na Sycylii byy najprzyjemniejszymi chwilami w yciu.
Dla Astorre to wszystko brzmiao jak czary. Zjad gar oliwek i wyplu pestki.
- Czy Caterina jest twoj dziewczyn? - zapyta.
- Oczywicie - odpara Caterina. - Jeste dwunastoletnim chopcem, potrafisz to
zrozumie. yj pod ochron twego stryja, jak gdybym bya jego on, i speniam wszystkie
maeskie obowizki.
Don Aprile dalej wydawa si nieco zakopotany - Astorre nigdy wczeniej nie widzia go
takim.
- Czemu si nie pobierzecie? - zapyta.
- Nigdy nie mogabym opuci Sycylii - odrzeka Caterina. - yj tu jak krlowa, a don
Aprile jest szczodrym czowiekiem. Tutaj mam przyjaci, rodzin, rodzestwo i kuzynw. A
twj stryj nie mgby mieszka na Sycylii. Robimy wic wszystko, co moemy.
- Stryjku, przecie moesz oeni si z Caterin i zamieszka tutaj. Bd mieszka z
wami. Nie chc opuszcza Sycylii. - Oboje wybuchnli miechem.
- Posuchaj - rzek don. - Powstrzymanie zemsty wymierzonej przeciwko niej wymagao
wielkiej pracy. Gdybymy si pobrali, znowu zaczyby si intrygi i wanie. Oni potrafi
zaakceptowa fakt, e jest moj kochank, ale nie on. Tak wic w tym ukadzie oboje
jestemy szczliwi i oboje wolni. Poza tym nie potrzebuj ony, ktra nie chce pogodzi si
z moimi decyzjami, a skoro nie chce wyjecha z Sycylii, to ja nie jestem dla niej mem.
- Poza tym nasze maestwo byoby hab - dodaa Caterina. Pochylia nieco gow, a
potem zwrcia oczy ku czarnemu sycylijskiemu niebu i zacza paka.
Astorre mia mtlik w gowie. To wszystko wydawao mu si bezsensowne.
- Naprawd? Ale dlaczego? Dlaczego? - zapyta.
Don Aprile westchn. Pykn z cygara, wypi yk anywki i rzek:
- Musisz wiedzie, e ojciec Sigusmundo by moim bratem.

Astorre pamita, e ich wyjanienia nie przekonay go. Z romantycznym uporem dziecka
wierzy, e dwoje kochajcych si ludzi posiada wszelkie prawa. Dopiero teraz zrozumia
okropne przyczyny decyzji, ktr podjli jego stryj i ciotka. Gdyby bowiem don oeni si z
Caterin, wszyscy jego krewni staliby si jego wrogami. Nie to, eby nie wiedzieli, e ojciec
Sigusmundo by ajdakiem. By jednak bratem i to usprawiedliwiao wszystkie jego grzechy.
A czowiek taki jak don nie mg polubi zabjczyni swego brata. Caterina nie moga prosi
go o takie powicenie. A gdyby, z drugiej strony, sdzia, e don by zamieszany w
zamordowanie jej ma? Jaka ogromna ufno ze strony ich obojga i - by moe - zdrada
wszystkiego, w co wierzyli wczeniej.
Znajdowa si jednak w Ameryce, nie na Sycylii. Podczas dugiej nocy Astorre podj
decyzj. Rano zatelefonowa do Nicole.
- Mam zamiar zabra ci na niadanie - powiedzia. - A potem zoymy wizyt Cilkemu
w siedzibie FBI.
- To pewnie powana sprawa?
- Owszem. Powiem ci przy niadaniu.
- Umwie si z nim?
- Nie, to twoje zadanie.
Godzin pniej jedli razem niadanie w eleganckim hotelu. Stoliki na sali, stanowicej
miejsce wczesnoporannych spotka nowojorskich szafarzy wadzy, dla zapewnienia dyskrecji
byy odsunite od siebie na spor odlego.
Nicole wierzya, e obfity posiek dostarczy jej energii na dwunastogodzinny dzie pracy.
Astorre zdecydowa si na sok pomaraczowy i kaw, ktre wraz z koszykiem buek
kosztoway go dwadziecia dolarw.
- C za zdziercy - powiedzia do Nicole z szerokim umiechem.
Zirytowa j tym.
- Pacisz za atmosfer - odpara. - Za importowane obrusy, porcelan. No, a teraz
powiedz, co u diaba znowu nie gra?
- Mam zamiar speni obywatelski obowizek. Posiadam informacj z wiarygodnego
rda, e jutro w nocy Kurt Cilke i jego rodzina zostan zabici. Chc go ostrzec. I chc
zdoby sobie zasug z tego tytuu. On bdzie chcia pozna moje rdo informacji, a ja nie
mog mu go ujawni.
Nicole odsuna talerz i odchylia si do tyu.
- Kto u licha jest takim idiot? - zapytaa. - Chryste, mam nadziej, e nie jeste w to
zamieszany.
- Skd ta myl?
- Nie wiem. Po prostu nasuna mi si. Czemu nie poinformowa go anonimowo?
- Chc, by doceniono moje dobre uczynki. Mam wraenie, e nikt mnie nie kocha - odpar
i umiechn si.
- Ja ci kocham - powiedziaa Nicole, nachylajc si ku niemu. - No dobra, oto nasza
wersja. Gdy weszlimy do hotelu, zatrzyma nas obcy mczyzna i przekaza ci t informacj
szeptem do ucha. Mia na sobie szary prkowany garnitur, bia koszul i czarny krawat. By
redniego wzrostu, niady, mg by Wochem lub Latynosem. Od tego momentu nasze
wersje mog si rni. Bd wiadkiem twojej opowieci, a Cilke wie, e nie moe ze mn
igra.
Astorre rozemia si. Jego miech zawsze brzmia rozbrajajco; mia w sobie
nieskrpowan wesoo dziecka.
- Wic ciebie obawia si bardziej ni mnie.
Nicole umiechna si i dodaa:
- Poza tym znam dyrektora FBI. Jest wytrawnym politykiem, nie ma innego wyjcia.
Zadzwoni do Cilkego i uprzedz o naszej wizycie. - Wyja telefon z torebki i wybraa
numer. - Panie Cilke - powiedziaa do suchawki - mwi Nicole Aprile. Jestem z moim
kuzynem Astorre Viol. Ma wan wiadomo, ktr pragnie panu przekaza.
Po krtkiej przerwie stwierdzia:
- To za pno. Bdziemy tam w cigu godziny. - Rozczya si, zanim Cilke zdoa co
powiedzie.
Godzin pniej Astorre i Nicole zostali wprowadzeni do gabinetu Cilkego. By to duy
narony pokj z kuloodpornymi szybami z filtrem polaryzujcym, przez ktre nie byo nic
wida.
Cilke czeka na nich stojc za wielkim biurkiem. Naprzeciw biurka znajdoway si trzy
fotele z czarnej skry. Za nim, rzecz dziwna, wisiaa szkolna tablica. W jednym z foteli
siedzia Bill Boxton, ktry nie wycign rki na powitanie.
- Ma pan zamiar to nagrywa? - zapytaa Nicole.
- Oczywicie - odpar Cilke.
- Nagrywamy wszystko, nawet nasze zamwienia na kaw i pczki - powiedzia
uspokajajcym tonem Boxton. - Nagrywamy take kadego, kogo by moe bdziemy
musieli wpakowa za kratki.
- Cholernie zabawny z pana go - zauwaya Nicole z twarz bez wyrazu. - Nawet w
najszczliwszym dniu swego ycia nie zdoalibycie wsadzi mnie za kratki. Mylcie w inny
sposb. Mj klient spotyka si z wami dobrowolnie, eby przekaza wam wan informacj.
Jestem tu, aby ochroni go przed wszelkim naduyciem wadzy po tym, kiedy to uczyni.
Kurt Cilke nie by ju tak czarujcy jak podczas poprzednich spotka. Ruchem rki
wskaza im fotele i zaj miejsce za biurkiem.
- W porzdku - rzek. - Wysuchajmy tej informacji.
Astorre czu wrogo tego czowieka - jak gdyby, przebywajc na wasnym terenie, nie
potrzebowa swej zwykej subowej uprzejmoci. Jak mia zareagowa? Spojrza Cilkemu
prosto w oczy i powiedzia:
- Otrzymaem informacj, e jutrzejszej nocy nastpi zbrojny atak na paski dom. Jego
celem jest zgadzenie pana z jakiego nie znanego mi powodu.
Cilke nie odpowiada. Znieruchomia w swoim fotelu, ale Boxton poderwa si na nogi,
stan za Viol i powiedzia:
- Kurt, zachowaj spokj.
Cilke wsta. Cae jego ciao wydawao si napompowane wciekoci.
- To stara mafijna sztuczka - wycedzi. - Organizuje operacj, a potem j sabotuje. I
wydaje mu si, e bd mu wdziczny. Jak, u diaba, zdoby pan tak informacj?
Astorre opowiedzia mu histori, ktr przygotowali z Nicole. Cilke odwrci si do niej i
zapyta:
- Bya pani wiadkiem tego incydentu?
- Tak, ale nie syszaam, co ten czowiek powiedzia.
- Jest pan aresztowany - owiadczy Cilke.
- Za co? - zapytaa Nicole.
- Za groby pod adresem funkcjonariusza FBI.
- Chyba powinien pan zadzwoni do swego szefa - zauwaya Nicole.
- Decyzja naley do mnie.
Nicole spojrzaa na zegarek.
- Na mocy zarzdzenia prezydenta mam prawo zatrzyma pani i pani klienta na
czterdzieci osiem godzin bez kontaktowania si z waszym adwokatem, jako osoby
stanowice zagroenie dla bezpieczestwa pastwa.
Astorre by zaskoczony.
- To prawda? Moe pan to zrobi? - zapyta w dziecinny sposb, wytrzeszczajc oczy.
By pod silnym wraeniem takiej wadzy. Odwrci si do Nicole i rzek wesoo: - Hej, to mi
coraz bardziej przypomina Sycyli.
- Jeeli pan to zrobi, przez nastpnych dziesi lat FBI bdzie cigane po sdach, a pan
skoczony - powiedziaa Nicole. - Ma pan czas, by wywie rodzin i urzdzi zasadzk na
napastnikw. Nie bd wiedzieli, e ich zadenuncjowano. Jeeli ktrego zapiecie, moecie
go przesucha. My zachowamy dyskrecj. I nie ostrzeemy ich.
Wydawao si, e Cilke rozwaa jej sowa.
- Paskiego stryja darzyem przynajmniej szacunkiem. On nigdy by si nie wygada -
powiedzia z pogard do Violi.
Astorre posa mu peen zakopotania umiech.
- To byy dawne czasy i inny kraj, a poza tym pan, ze swoimi tajnymi zarzdzeniami
prezydenta, niewiele si ode mnie rni. - By ciekaw, co powiedziaby Cilke, gdyby mu
poda prawdziwy powd. e uratowa tego czowieka po prostu dlatego, i spdzi wieczr w
obecnoci jego ony i zapaa romantyczn i daremn mioci do swego wyobraenia o niej.
- Nie wierz w pask bzdurn opowie, ale jeeli jutrzejszej nocy rzeczywicie dojdzie
do napaci, zajmiemy si tym. Jeeli co si stanie, przymkn pana, a by moe rwnie i
pani, pani mecenas. A tak w ogle, to dlaczego mi pan o tym powiedzia?
Astorre umiechn si.
- Bo pana lubi.
- Wynocie si std - powiedzia Cilke i odwrci si do Boxtona. - Sprowad tu dowdc
oddziau specjalnego i ka mojej sekretarce zadzwoni do dyrektora.
Astorre i Nicole zostali przetrzymani przez nastpne dwie godziny w celu przesuchania
przez pracownikw Cilkego. Tymczasem Cilke w swoim gabinecie rozmawia przez telefon
szyfrujcy z dyrektorem.
- Nie aresztujcie ich, bez wzgldu na okolicznoci - powiedzia dyrektor. - Wszystko
przedostaoby si do mediw i zrobilibymy z siebie pomiewisko. I niech pan nie igra z
Nicole Aprile, jeeli nie ma pan na ni haka. Utrzymajcie wszystko w cisej tajemnicy.
Zobaczymy, co si wydarzy jutrzejszej nocy. Ochroniarze w paskim domu zostali
zaalarmowani, a paska rodzina jest w tej chwili przeprowadzana. A teraz niech pan da mi
Billa. On pokieruje operacj w miejscu zasadzki.
- To powinno by moim zadaniem, panie dyrektorze - zaprotestowa Cilke.
- Pomoe mu pan w planowaniu, ale pod adnym warunkiem nie bdzie pan uczestniczy
w dziaaniach taktycznych. Biuro funkcjonuje zgodnie ze cisymi reguami prowadzenia
akcji bojowych, aby unikn zbdnej przemocy. Gdyby wszystko poszo le, podejrzenia
padyby na pana. Rozumiemy si?
- Tak, panie dyrektorze - Cilke rozumia to doskonale.
Rozdzia 12

Po miesicu spdzonym w szpitalu Aspinella Washington zostaa wypuszczona do domu,


lecz jeszcze nie wyzdrowiaa na tyle, by mona byo jej wstawi sztuczne oko. Jej ciao,
wspaniay okaz siy fizycznej, wydawao si odradza wok odniesionych obrae.
Powczya co prawda lew stop, a oczod wyglda odraajco, ale zamiast czarnej opaski
nosia na nim zielon kwadratow atk, a ciemna ziele podkrelaa pikno jej czekoladowej
skry. Zameldowaa si z powrotem w pracy, majc na sobie czarne spodnie i zielon bluzk
z dzianiny oraz zielon skrzan kurtk. Gdy przejrzaa si w lustrze, uznaa, e wyglda
imponujco.
Chocia miaa jeszcze zwolnienie lekarskie, od czasu do czasu przychodzia do siedziby
wydziau ledczego i pomagaa w przesuchaniach. Kalectwo dawao jej poczucie wyzwolenia
- czua, e moe zrobi wszystko, i naduywaa swej wadzy.
Podczas pierwszego przesuchania byo dwch podejrzanych, para niezwyka w tym
sensie, e jeden by biay, a jeden czarny. Biay podejrzany, blisko trzydziestoletni, od razu
si jej przestraszy, za to jego czarnoskry wsplnik zachwyci si wysok pikn kobiet z
zielon opask na oku i zimnym, niewzruszonym spojrzeniem. Uzna j za sw niesamowit,
czarn siostr.
- Kurka wodna! - zawoa z radoci na twarzy. Po raz pierwszy wyldowa w areszcie,
nie by notowany i naprawd nie wiedzia, e jest w powanych tarapatach. Wraz ze swym
wsplnikiem wamali si do jakiego domu, zwizali ma i on, a potem zupili mieszkanie.
Zostali zadenuncjowani. Czarny chopak nosi jeszcze roleksa skradzionego wacicielowi
domu.
- Hej, kapitanie Kidd, masz zamiar posta nas z zawizanymi oczami na mier za burt?
- powiedzia wesoo, bez zoliwoci, wrcz z podziwem, do Aspinelli.
Pozostali detektywi umiechnli si z przeksem na myl o jego gupocie. Aspinella nie
odpowiedziaa. Chopak by w kajdankach i nie mg odparowa jej ciosu. Gumowa paka
niczym w trzasna go w twarz, amic nos i rozupujc ko policzkow. Nie upad od
razu; nogi ugiy mu si w kolanach i posa jej pene wyrzutu spojrzenie. Z jego twarzy
zostaa krwawa miazga. Potem run na ziemi. Przez nastpnych dziesi minut Aspinella
bia go bezlitonie. Z uszu chopca niczym ze wieego rda zacza pyn krew.
- Chryste - zaniepokoi si jeden z detektyww - jak u diaba go teraz przesuchamy?
- Nie chciaam rozmawia z nim, tylko z tym facetem - odpara wskazujc pak biaego
podejrzanego. - Zeke, czy tak? Chc z tob pogada, Zeke. - Chwycia go brutalnie za rami i
pchna na krzeso stojce naprzeciwko biurka.
Zeke gapi si na ni przeraony. Uwiadomia sobie, e przesuna si jej opaska na oku,
i mczyzna wpatruje si w jej pusty oczod. Uniosa rk i poprawia atk, by zakry
zbiela blizn.
- Zeke, wysuchaj mnie bardzo uwanie. Nie chc tu marnowa czasu. Chc wiedzie, jak
wcigne w to tego dzieciaka. I jak sam si w to wpakowae. Rozumiesz? Masz zamiar z
nami wsppracowa?
Zeke zblad jak ciana. Nie waha si.
- Tak, prosz pani. Wszystko wam powiem.
- W porzdku - powiedziaa Aspinella do drugiego detektywa. - Zabierzcie tego dzieciaka
do szpitala i przylijcie ludzi z kamer wideo, by zarejestrowa dobrowolne zeznania Zekea.
- Kto kupi od was towar? Kto nada wam skok? Podaj mi szczegy rabunku. Twj
wsplnik to najwyraniej miy dzieciak. Nie jest notowany i nie ma do sprytu. Wanie
dlatego potraktowaam go agodnie. Natomiast ty, Zeke, masz znakomity dorobek, domylam
si zatem, e to ty jeste dupkiem, ktry go w to wpakowa. Wic rozpocznij prb do
nagrania wideo.

Gdy Aspinella wysza z komendy, pojechaa Southern State Parkway do Brighwaters na


Long Island.
Ze zdziwieniem stwierdzia, e z jednym okiem prowadzenie samochodu sprawia do
du frajd. Krajobraz wyglda ciekawiej, gdy by zogniskowany, niczym jakie
futurystyczne malowido, ktre na brzegach przechodzio w sny. Tak jakby p wiata, sama
kula ziemska zostaa przepoowiona i widoczna dla niej poowa zasugiwaa na wiksz
uwag.
W kocu znalaza si w Brightwaters i mina dom Johna Heskowa. Widziaa jego
samochd na podjedzie i mczyzn nioscego ogromn azali ze szklarni do domu. Potem
ze szklarni wyszed jeszcze jeden mczyzna, nioscy skrzynk wypenion tymi
kwiatami. To interesujce, pomylaa. Oprniali szklarni.
Podczas pobytu w szpitalu zebraa informacje o Johnie Heskowie. Przejrzaa archiwa
stanowego wydziau komunikacji i znalaza jego adres. Nastpnie sprawdzia wszystkie bazy
danych o przestpcach i odkrya, e John Heskow faktycznie nazywa si Louis Ricci; ten
sukinsyn by Wochem, mimo e wyglda jak niemiecki budy. Lecz jego policyjna
kartoteka bya czysta. Kilkakrotnie zosta aresztowany za wymuszenia i napa, ale nigdy go
nie skazano. Szklarnia nie moga przynosi dochodw wystarczajcych na prowadzenie
takiego trybu ycia.
Aspinella zrobia to wszystko, poniewa domylia si, e jedyn osob, ktra moga
wskaza j i Di Benedetto, by Heskow. Intrygowa j tylko fakt, e da im pienidze. Przez t
fors Biuro Spraw Wewntrznych dobrao si jej do skry, ale wkrtce Aspinella uwolnia si
od ich niemrawych przesucha, poniewa z radoci zagarnli pienidze dla siebie. Teraz
przygotowywaa si do sprztnicia Heskowa.

Dwadziecia cztery godziny przed planowanym atakiem na dom Cilkego Heskow jecha
na lotnisko Kennedyego, eby polecie do Mexico City. Zniknby tam z cywilizowanego
wiata z faszywymi paszportami, ktre przygotowa sobie przed wieloma laty.
Szczegy zostay ustalone, szklarnie oprnione; jego bya ona miaa si zaj
sprzeda domu i ulokowa wpywy z niej w banku na pokrycie wydatkw ich syna w
collegeu. Heskow powiedzia jej, e nie bdzie go przez dwa lata. To samo powiedzia
swojemu synowi przy kolacji U Shun Lee.
Gdy dotar na lotnisko, by wczesny wieczr. Sprawdzi dwie walizki - cay potrzebny
baga, jeli nie liczy stu tysicy dolarw w banknotach studolarowych przyklejonych tam
do ciaa w maych woreczkach. By wytapetowany pienidzmi na nage wydatki. Na
Kajmanach mia tajne konto, liczce prawie pi milionw dolarw. Bogu dziki, bo z
pewnoci nie bdzie mg si zgosi po zasiek. By dumny, e wid roztropne ycie i nie
roztrwoni pienidzy w kasynach, nie wyda ich na kobiety ani inne szalestwa.
Odprawi baga na swj lot i otrzyma kart pokadow. Teraz nis jedynie teczk z
faszywymi dokumentami i paszportami. Samochd zostawi na parkingu; ona miaa go
zabra i przetrzyma do jego powrotu.
Przyjecha co najmniej o godzin za wczenie. Bez broni czu si troch niepewnie, ale
eby dosta si do samolotu, musia przej przez wykrywacze metalu; u porednikw w
Mexico City bdzie mg uzbroi si po zby.
Dla zabicia czasu kupi w ksigarni par czasopism, po czym poszed do baru
samoobsugowego. Umieci na tacy deser i kaw i usiad przy jednym z maych stolikw.
Przeglda czasopisma i jad swj deser - placek z niby-truskawkami pokryty niby-bit
mietan. Nagle uwiadomi sobie, e kto siedzi przy jego stoliku. Unis wzrok i zobaczy
detektyw Aspinell Washington. Podobnie jak wszyscy, by zafascynowany kwadratow
ciemnozielon atk na jej oku. Widok Aspinelli wzbudzi w nim paniczny strach.
Jednoczenie nie przypomina sobie, by wygldaa kiedy rwnie piknie.
- Cze, John. Nie odwiedzie mnie w szpitalu.
Heskow by tak wzburzony, e potraktowa j powanie.
- Przecie wiesz, e nie mogem tego zrobi. Ale na wie o waszej tragedii zrobio mi si
przykro.
Aspinella posaa mu szeroki umiech.
- artowaam. Ale naprawd, miaam ch uci sobie z tob krtk pogawdk przed
twoim odlotem.
- Jasne - rzek Heskow. Spodziewa si, e bdzie musia si okupi, i w teczce mia
przygotowane dziesi tysicy na tego rodzaju niespodzianki. - Ciesz si, e tak dobrze
wygldasz. Martwiem si o ciebie.
- Nie chrza - odparta Aspinella; jej oko lnio jak oko jastrzbia. - Szkoda Paula. By nie
tylko moim szefem, ale i dobrym znajomym.
- Poaowania godne - zauway Heskow. Cmokn nawet, co wywoao umiech
policjantki.
- Nie musz ci pokazywa mojej odznaki, prawda? - zapytaa i zawahaa si. - Masz ze
mn pj do maej sali przesucha, ktr mamy tutaj w hali odlotw. Podasz mi par
prawdziwych i interesujcych informacji i moesz wsiada do swego samolotu.
- W porzdku - odpar Heskow. Podnis si z krzesa, ciskajc w rce teczk.
- I bez adnych sztuczek, bo ci kropn. To zabawne, z jednym okiem jeszcze lepiej
strzelam. - Aspinella wstaa, wzia go za rk i zaprowadzia schodami na ppitro, na
ktrym mieciy si biura linii lotniczych. Przesza dugim korytarzem i otworzya drzwi
jakiego pomieszczenia. Heskow by zaskoczony nie tylko jego wielkimi rozmiarami, ale
rwnie rzdami monitorw telewizyjnych na cianach - co najmniej dwadziecia ekranw,
obserwowanych przez dwch mczyzn, ktrzy siedzieli w mikkich fotelach, jedli kanapki i
pili kaw. Jeden z nich wsta i zapyta:
- Hej, Aspinello, co si dzieje?
- Mam zamiar porozmawia z tym facetem na osobnoci w sali przesucha. Zamknijcie
nas na klucz.
- Oczywicie. Chcesz, eby jeden z nas zosta z tob?
- Nie. To tylko przyjacielska rozmowa.
- Jedna z tych twoich synnych przyjacielskich rozmw - zauway policjant i rozemia
si. Przyjrza si uwanie Heskowowi. - Widziaem ci na ekranach w hali odlotw. Jade
placek z truskawkami, prawda? - Zaprowadzi ich do drzwi w gbi pokoju. Gdy Heskow i
Aspinella weszli do sali przesucha, zamkn je za nimi na klucz.
Teraz gdy w spraw zostali wmieszani inni ludzie, Heskow uspokoi si. Wntrze sali, z
kanap, biurkiem i trzema sprawiajcymi wraenie wygodnych krzesami, podziaao na niego
rozbrajajco. W jednym kcie sta zbiornik z chodzon wod i papierowe kubki. Rowe
ciany byy ozdobione fotografiami i rycinami maszyn latajcych.
Aspinella zmusia Heskowa, by usiad na krzele stojcym naprzeciw biurka. Sama siada
na biurku i spojrzaa na niego.
- Moemy przej do rzeczy? - zapyta Heskow. - Nie mog spni si na ten samolot.
Aspinella nie odpowiedziaa. Signa rk i zdja mu teczk z kolan. Heskow skrzywi
si. Otworzya teczk i przerzucia jej zawarto, z plikami studolarowych banknotw cznie.
Pilnie przyjrzaa si jednemu z faszywych paszportw, po czym woya wszystko z
powrotem i oddaa Heskowowi.
- Bardzo sprytny z ciebie go. Wiedziae, e pora ucieka. Kto ci powiedzia, e ci
szukam?
- Czemu miaaby mnie szuka? - Teraz gdy oddaa mu teczk, nabra wikszej pewnoci
siebie.
Aspinella uniosa atk na oku, eby mg zobaczy paskudny krater. Heskow nie
skrzywi si jednak - w swoim yciu widzia o wiele gorsze rzeczy.
- Przez ciebie straciam oko - powiedziaa. - Tylko ty moge donie i wrobi mnie oraz
Paula.
- Mylisz si, cakowicie si mylisz. - Heskow mwi z absolutn szczeroci, ktra w jego
fachu stanowia jedn z najlepszych broni. - Musisz przyzna, e gdybym to zrobi,
zatrzymabym fors. Suchaj, ja naprawd musz zdy na ten lot. - Rozpi koszul i
oderwa kawaek tamy. Na stole pojawiy si dwie paczki banknotw.
- S twoje, forsa w teczce take. W sumie trzydzieci kawakw.
- Chryste. Trzydzieci kawakw. To kupa szmalu za jedno oko. W porzdku. Ale musisz
mi poda nazwisko faceta, ktry ci zapaci za wrobienie nas.
Heskow podj decyzj. Dostanie si na pokad samolotu byo jego jedyn szans.
Wiedzia, e ona nie blefuje. W swojej pracy mia do czynienia ze zbyt wieloma szalecami o
morderczych skonnociach, eby jej nie docenia.
- Uwierz mi. Nawet mi si nie nio, e ten facet zechce sprztn dwoje wysokiej rangi
policjantw. Dogadaem si z Astorre Viol, eby mg si przed wami ukry. Nie
przypuszczaem, e zrobi co takiego.
- Dobra. A kto zapaci ci za zabicie Violi?
- Paul wiedzia, kto. Nie mwi ci? Timmona Portella.
Usyszawszy to, Aspinella poczua nag wcieko. Jej gruby partner nie tylko by
marnym jebak, ale rwnie kamliwym sukinsynem.
- Wsta - powiedziaa. Nagle w jej rce pojawi si rewolwer.
Heskowa ogarno przeraenie. Widzia to spojrzenie ju przedtem, tyle e wtedy nie by
ofiar. Przez chwil myla o swoich ukrytych piciu milionach dolarw, ktre umr razem z
nim, nie odebrane, i te pi milionw wydao si ywym stworzeniem. C za tragedia.
- Nie! - krzykn i jeszcze bardziej skuli si w krzele.
Aspinella chwycia go woln rk za wosy i podcigna na nogi. Odsuna rewolwer od
jego karku i strzelia. Wydawao si, e Heskow wylecia jej z rki i run na podog.
Uklka przy jego ciele. Kula wyrwaa mu p garda. Potem wyja z kabury na kostce
dodatkowy pistolet, woya go do rki nieboszczyka i wstaa. Usyszaa odgos otwierania
drzwi, po czym do rodka wbiego z rewolwerami w rkach dwch policjantw z
monitorowni.
- Musiaam go zastrzeli - wyjania. - Prbowa mnie przekupi, a potem wycign
bro. Wezwijcie lotniskow karetk. Do wydziau zabjstw sama zadzwoni. Niczego nie
dotykajcie i nie spuszczajcie mnie z oka.

Nazajutrz Portella przystpi do ataku. ona i crka Cilkego zostay ju ukradkiem


przewiezione na teren zamknitej, cile strzeonej placwki FBI w Kalifornii. Cilke, na
rozkaz dyrektora, pozosta w Nowym Jorku z caym swoim personelem na subie. Billowi
Boxtonowi powierzono oglne dowodzenie oddziaem do zada specjalnych; mia urzdzi
puapk w domu Cilkego. Jednake zasady akcji bojowej byy cile okrelone. Biuro nie
yczyo sobie krwawej ani, ktra wywoaaby skargi rodowisk liberalnych. Brygada FBI
miaa otworzy ogie tylko wtedy, gdy znajdzie si pod ostrzaem. Miano dooy wszelkich
stara, by da napastnikom szans kapitulacji.
Kurt Cilke, jako oficer uczestniczcy w planowaniu akcji, spotka si z Boxtonem i
dowdc oddziau do zada specjalnych, stosunkowo modym, trzydziestopicioletnim
czowiekiem, ktrego twarz zastyga w surowym wadczym wyrazie. Nazywa si Sestak i
mwi z czystym harwardzkim akcentem. Mia szar skr i aonie wygldajcy doek w
podbrdku. Spotkali si w gabinecie Cilkego.
- Oczekuj, e w czasie operacji bdziecie utrzymywa ze mn sta czno, a zasady
akcji bojowej bd cile przestrzegane - owiadczy Cilke.
- Nie obawiaj si - odpar Boxton. - Mamy stu ludzi, dysponujcych znacznie wiksz si
ognia. Tamci skapituluj.
- Ja mam nastpnych stu do obstawienia domu. Wpucimy ich do rodka i ju nie
wypucimy.
- Dobrze - stwierdzi Cilke. - Gdy ich schwytacie, wylecie ich do naszego nowojorskiego
orodka ledczego. Nie wolno mi uczestniczy w przesuchaniu, ale chc jak najszybciej
otrzyma informacje.
- A jeeli co pjdzie nie tak i skocz jako nieboszczycy? - zapyta Sestak.
- Wtedy przeprowadzone bdzie wewntrzne ledztwo, a dyrektor bdzie bardzo
niezadowolony. A realia s takie: ywi zostan aresztowani za spisek w celu popenienia
morderstwa i wyjd za kaucj. Potem znikn w Ameryce Poudniowej. Mamy wic tylko par
dni na to, by ich przesucha.
Boxton spojrza na Cilkego z nieznacznym umiechem, a Sestak doda tonem
wyksztaconego czowieka:
- Mniemam, e to by pana okropnie zmartwio.
- Oczywicie. Niepokoj si tym - odpar Cilke. - Ale dyrektor musi si martwi
ewentualnymi komplikacjami politycznymi. Oskarenia o spisek zawsze s trudne do
udowodnienia.
- Rozumiem - rzek Sestak. - Wic macie zwizane rce.
- Zgadza si - przyzna Cilke.
- To skandal. Oni nie mog prbowa zamordowa funkcjonariusza FBI i wyj z tego
cao - stwierdzi cicho Boxton.
Sestak patrzy na nich z umiechem rozbawienia. Jego szara skra przybraa czerwonawy
odcie.
- Wzniose kazania - zauway. - Tak czy owak w tych operacjach zawsze zdarzaj si
bdy. Facetom ze spluwami w rku wydaje si, e sami nie mog dosta kulki. Bardzo
zabawna przypado ludzkiej natury.

Tego wieczoru Boxton dotrzymywa towarzystwa Sestakowi na terenie wok domu


Cilkego w New Jersey. Pozostawiono wczone wiata, eby wygldao, jakby kto by w
rodku. Aby stworzy wraenie, e ochrona znajduje si wewntrz, na podjedzie
zaparkowano rwnie trzy samochody. Zainstalowano w nich puapki, eby eksplodoway w
razie uruchomienia silnikw. Poza tym Boxton niczego nie widzia.
- Gdzie u diabla podziao si stu paskich ludzi? - zapyta.
Sestak umiechn si do niego szeroko.
- Dobre, co? Wszyscy s w pobliu i nawet pan nie potrafi ich dostrzec. Zajli ju swoje
pozycje. Gdy przyjd napastnicy, droga za nimi zostanie zablokowana. Bdziemy mieli klatk
pen szczurw.
Boxton pozosta u boku Sestaka, na stanowisku dowodzenia pidziesit metrw od
domu. Razem z nimi znajdowao si czterech cznociowcw zamaskowanych w kpach
drzew, ktrych uyli jako osony. Sestak i jego zesp byli uzbrojeni w karabiny, ale Boxton
mia jedynie swj rewolwer.
- Nie chc, eby pan uczestniczy w walce - powiedzia Sestak. - Poza tym paska bro na
nic si tu nie przyda.
- Czemu? Przez ca moj karier czekam na okazj do zastrzelenia paru zoczycw.
Sestak rozemia si.
- Nie dzisiaj. Mj zesp jest chroniony rozporzdzeniami prezydenta przed wszelkimi
dochodzeniami i ciganiem sdowym. Pan nie.
- Ale ja jestem dowdc - zauway Boxton.
- Dopki nie przystpimy do akcji - odpar bezczelnie Sestak. - Potem dowodz
wycznie ja. Ja podejmuj wszystkie decyzje. Nawet dyrektor nie moe mnie zastpi.
Czekali w ciemnoci. Boxton spojrza na zegarek. Do pnocy zostao dziesi minut.
Jeden z cznociowcw poinformowa szeptem Sestaka:
- Do domu zblia si pi samochodw wypenionych ludmi. Droga za nimi zostaa
zablokowana. Orientacyjny czas przyjazdu pi minut.
Sestak nosi noktowizor zapewniajcy dobr widoczno.
- W porzdku - odpar. - Przelij haso. Strzela tylko na mj rozkaz lub w odpowiedzi na
atak.
Czekali. Nagle przed dom podjechao z du szybkoci pi samochodw i wysypali si
z nich napastnicy. Jeden z nich natychmiast wrzuci do domu bomb zapalajc, tukc szyb
i wywoujc saby rozbysk czerwonego ognia w pokoju.
Wtem cay teren zosta zalany jasnym wiatem szperaczy, ktre unieruchomio grup
dwudziestu napastnikw. Jednoczenie z warkotem nadlecia helikopter z olepiajcymi
reflektorami. W mroku nocy zagrzmia komunikat z gonikw:
- Tu FBI. Rzucie bro i pocie si na ziemi.
Schwytani w puapk mczyni, olepieni przez szperacze i wiata migowca, zastygli
w bezruchu. Boxton z ulg spostrzeg, e zupenie stracili ochot do stawiania oporu.
Zdziwi si wic, gdy Sestak unis karabin i wystrzeli do napastnikw. Ci za
natychmiast odpowiedzieli ogniem. I wtedy Boxton zosta oguszony hukiem wystrzaw,
ktre omioty podjazd i ciy gangsterw z ng. Jeden z samochodw-puapek eksplodowa.
Wygldao to tak, jakby huragan oowiu obrci plac przed domem w zgliszcza. Szyby
rozleciay si w kawaki i opady srebrzystym deszczem. Pozostae samochody zapady si w
ziemi, tak bardzo podziurawione kulami, e ich karoserie straciy kolor. Wydawao si, e z
ziemi trysno rdo krwi, ktra pync, tworzya wiry wok aut. Z dwudziestu napastnikw
zostay tylko przesiknite krwi strzpy, wygldajce niczym worki z praniem.
Boxton by w szoku.
- Strzeli pan, zanim mogli si podda - rzek oskarycielskim tonem. - Opisz to w
swoim raporcie.
- Jestem odmiennego zdania - odpar Sestak i wyszczerzy do niego zby w umiechu. -
W chwili gdy wrzucili do domu bomb zapalajc, nastpio usiowanie zabjstwa. Nie
mogem naraa moich ludzi. Tak napisz w moim raporcie. I dodam, e pierwsi otworzyli
ogie.
- No c, mj raport bdzie inny.
- Nie do wiary - rzek Sestak. - Myli pan, e dyrektor chce paskiego raportu? Bdzie
pan mia u niego przechlapane. Na zawsze.
- A pana bdzie chcia wypieprzy za sprzeciwienie si jego rozkazom. Razem pjdziemy
na dno.
- Dobrze. Ale to ja jestem dowdc. Moich rozkazw nie mona uchyli. W chwili gdy
mnie sprowadzaj, kocz si dyskusje. Nie chc, eby przestpcy myleli, e mog
bezkarnie napa na funkcjonariusza FBI. Takie s fakty, a pan i dyrektor moecie si
odpieprzy.
- Dwadziecia trupw - zauway Boxton.
- Nie bd po nich paka. Pan i Cilke chcielicie, ebym ich rozwali, ale nie mielicie
odwagi otwarcie tego powiedzie.
Nagle Boxton zrozumia, e to prawda.
Kurt Cilke przygotowywa si do kolejnego spotkania z dyrektorem w Waszyngtonie.
Mia notatki z oglnym zarysem tego, co powie, oraz sprawozdanie wyjaniajce wszystkie
okolicznoci ataku na jego dom.
Jak zawsze, towarzyszy mu Bill Boxton, lecz tym razem czyni to na wyrane yczenie
dyrektora.
Cilke i Boxton znaleli si w dyrektorskim gabinecie, wyposaonym w rzd monitorw
telewizyjnych, ukazujcych raporty z dziaalnoci lokalnego wydziau FBI. Dyrektor, zawsze
uprzejmy, ucisn rce obu mczyznom i poprosi, eby usiedli, cho Boxtonowi posa
zimne, niechtne spojrzenie. Obecni byli dwaj jego zastpcy.
- Panowie - powiedzia zwracajc si do caej grupy - musimy uprztn ten baagan. Nie
moemy pozwoli, by tak oburzajce zdarzenie nie doczekao si naszej zdecydowanej
odpowiedzi. Cilke, chce pan pozosta na stanowisku czy odej na emerytur?
- Zostaj.
Dyrektor zwrci si do Boxtona. Jego szczupa, arystokratyczna twarz przybraa surowy
wyraz.
- By pan dowdc. Jak to si stao, e wszyscy napastnicy zginli, i nie mamy kogo
przesucha? Kto rozkaza strzela? Pan? I na jakiej podstawie?
Boxton sztywno wyprostowa si na krzele i rzek:
- Panie dyrektorze, napastnicy rzucili do domu bomb i otworzyli ogie. Nie byo innego
wyjcia.
Dyrektor westchn. Jeden z jego zastpcw mrukn szyderczo.
- Kapitan Sestak to jeden z naszych asw - rzek dyrektor. - Czy przynajmniej prbowa
wzi cho jednego jeca?
- Panie dyrektorze, po dwch minutach byo ju po wszystkim - wyjani Boxton. - Sestak
to bardzo sprawny taktyk.
- C, media i opinia publiczna nie narobiy wprawdzie szumu - rzek dyrektor - ale
musz powiedzie, e w moim mniemaniu bya to krwawa ania.
- A jake - potwierdzi nie pytany jeden z zastpcw.
- No, ale teraz nic na to nie poradzimy - rzek dyrektor. - Cilke, opracowa pan plan
operacyjny?
Cilke poczu nagy gniew z powodu ich krytycznych uwag, ale spokojnie odpar:
- Potrzebuj stu ludzi przydzielonych do mojego biura. Chc, eby zada pan penej
kontroli finansowej bankw rodziny Aprile. Bd szpera w przeszoci wszystkich osb
wpltanych w ten interes.
- Nie czuje pan si dunikiem tego Violi? Uratowa pana i pask rodzin.
- Nie. Trzeba zna tych ludzi. Najpierw pakuj czowieka w tarapaty, a potem pomagaj
si z nich wydosta.
- Prosz pamita, e interesuje nas gwnie przejcie bankw rodziny Aprile na
wasno. Nie tylko dlatego, e na tym skorzystamy, ale take dlatego, e te banki maj si
sta gwn pralni brudnych pienidzy. A za ich porednictwem dopadniemy Portell i
Tulipp. Musimy na to spojrze w aspekcie globalnym. Astorre Viola nie chce sprzeda
bankw, a syndykat prbuje go usun. Jak dotd nie zdoali tego zrobi. Dowiedzielimy si,
e znikno dwch patnych mordercw, ktrzy zastrzelili don Aprilego. Dwoje detektyww
nowojorskiej policji wyleciao w powietrze.
- Astorre jest przebiegy i nieuchwytny i nie jest zwizany z adnymi gangami, wic tak
naprawd nie moemy go o nic oskary - odpar Cilke. - Syndykatowi by moe uda si go
pozby i wtedy dzieci don Aprilego sprzedadz banki. Jestem pewien, e za par lat
czonkowie syndykatu przekrocz granice prawa.
Prowadzenie dugotrwaej gry, zwaszcza z przemytnikami i handlarzami narkotykw, nie
byo dla wymiaru sprawiedliwoci niczym niezwykym. Lecz w tym celu musieli pozwala na
popenianie przestpstw.
- Prowadzimy t gr od dawna - zauway dyrektor. - Ale to nie znaczy, e dacie Portelli
woln rk.
- Oczywicie - rzek Cilke. Wiedzia, e wszyscy wypowiadaj si oficjalnie.
- Przydziel panu pidziesiciu ludzi. I zadam penej kontroli finansowej bankw,
eby ich troch zdenerwowa.
- Sprawdzalimy je ju przedtem i nigdy niczego nie wykrylimy - zauway jeden z
zastpcw.
- Zawsze istnieje jaka szansa - powiedzia Cilke. - Viola nie jest bankierem i mg
popeni bdy.
- Owszem - potwierdzi dyrektor. - Prokuratorowi generalnemu wystarczy jedno drobne
potknicie.

Wrciwszy do Nowego Jorku, Cilke spotka si z Boxtonem i Sestakiem, eby sporzdzi


plan swojej kampanii.
- Dostaniemy pidziesiciu dodatkowych ludzi do prowadzenia ledztwa w sprawie
napaci na mj dom. Musimy bardzo uwaa. Potrzebuj wszystkiego, czego zdoacie
dowiedzie si o Astorre Violi. Chc zbada spraw zamachu na detektyww, wiedzie, co
si mwi o znikniciu braci Sturzw, i mie wszystkie informacje, jakie zdoamy zdoby na
temat syndykatu. Skupcie si na Violi oraz detektyw Washington. Jest znana z przyjmowania
apwek i brutalnoci, a to, co twierdzi o wysadzeniu samochodu i caej tej forsie na miejscu
eksplozji, jest bardzo podejrzane.
- A co z Tulipp? - zapyta Boxton. - W kadej chwili moe wyjecha z kraju.
- Tulippa objeda teraz Stany, nawoujc w swych przemwieniach do legalizacji
narkotykw i zbierajc pienidze wymuszone od duych spek.
- Nie moemy go za to przyskrzyni? - zapyta Sestak.
- Nie - odpar Cilke. - Jest wacicielem firmy ubezpieczeniowej i sprzedaje im polisy.
Moglibymy wszcz spraw, ale sprzeciwiaj si temu ludzie biznesu. Rozwizali w ten
sposb problem bezpieczestwa swoich pracownikw w Ameryce Poudniowej. A Portella
nie ma dokd uciec.
Sestak wyszczerzy do niego zby w zimnym umiechu i zapyta:
- Jakie s reguy prowadzenia walki w tym wypadku?
- Dyrektor zakaza dalszych masakr, ale zabezpieczcie si - odpar spokojnie Cilke. -
Zwaszcza przed Viol.
- Innymi sowy, moemy go skreli z grona ywych - zauway Sestak.
Cilke przez chwil sprawia wraenie zamylonego, po czym powiedzia:
- Jeli zajdzie taka potrzeba.
Zaledwie tydzie pniej w bankach rodziny Aprile zaroio si od rewidentw FBI,
ktrzy dobrali si do ksig, a Cilke osobicie odwiedzi pana Pryora w jego gabinecie.
Ucisn mu rk, po czym powiedzia jowialnie:
- Zawsze lubi osobicie spotyka si z ludmi, ktrych by moe bd musia posa za
kratki. Czy potrafi nam pan jako pomc i wysi z tego pocigu, pki nie jest za pno?
Pryor spojrza na modego mczyzn z yczliw trosk.
- Naprawd? Zapewniam pana, e poda pan zupenie niewaciwym torem. Kieruj
tymi bankami w cakowitej zgodzie z prawem amerykaskim i midzynarodowym.
- No c, chciaem tylko, eby pan wiedzia, i badam pask przeszo i przeszo
wszystkich innych pana wsppracownikw. I mam nadziej, e wszyscy jestecie czyci.
Zwaszcza w sprawie braci Sturzw.
Pryor umiechn si do niego.
- Jestemy czyci jak za.
Gdy Cilke wyszed, Pryor odchyli si do tyu w fotelu. Sytuacja stawaa si alarmujca.
A jeeli wpadn na trop Rosie? Westchn. Jaka szkoda. Bdzie musia co z ni zrobi.

Kiedy Cilke zawiadomi Nicole, e chce, aby nazajutrz zjawia si wraz z Astorre w jego
biurze, nadal nie mia pojcia, jaki naprawd jest Viola, ani nie pragn go rozgry. Czu
jedynie pogard, ktr darzy kadego, kto ama prawo. Nie rozumia determinacji
prawdziwego mafiosa.
Astorre wierzy w tradycj. Jego stronnicy kochali go nie tylko za jego charyzm, ale i za
to, e najwyej ceni honor.
Prawdziwy mafioso mia do silnej woli, by pomci kad zniewag swojej coski lub
osobist. Nigdy nie mgby si podporzdkowa woli innej osoby lub agencji rzdowej. I w
tym tkwia jego sia. Jego wola bya najwaniejsza; sprawiedliwo bya tym, czym z jego
wyroku by musiaa. Uratowanie Cilkego i jego rodziny wynikao ze saboci charakteru.
Mimo to szed z Nicole do jego biura, podwiadomie oczekujc podzikowa, zagodzenia
wrogoci Cilkego.
Byo oczywiste, e na ich przyjcie starannie si przygotowano. Zanim Astorre i Nicole
weszli do gabinetu Cilkego, przeszukali ich dwaj ochroniarze. Sam Cilke sta za swoim
biurkiem i patrzy na nich z nienawici. Bez ladu yczliwoci wskaza im fotele. Jeden z
ochroniarzy zamkn ich w rodku i czeka za drzwiami.
- Czy ta rozmowa jest nagrywana? - zapytaa Nicole.
- Tak - odpar Cilke. - Na magnetofonie i magnetowidzie. Chc unikn jakichkolwiek
nieporozumie co do tego spotkania. - Waha si przez chwil, a potem rzek do Violi. -
Musisz zrozumie, e nic si nie zmienio. Uwaam ci za nikczemnika, ktremu nie pozwol
spokojnie y w tym kraju. Nie kupuj tych mafijnych bzdur. Nie wierz w twoj bajk o
informatorze. Sdz, e zaplanowae to z nim, a potem zdradzie wspspiskowca, eby
uzyska agodniejsze traktowanie z mojej strony. Gardz takimi chwytami.
Astorre by zdumiony tym, e Cilke dotar tak blisko prawdy. Spojrza na niego z
szacunkiem. Mimo to Cilke zrani jego uczucia. Ten czowiek nie mia wdzicznoci ani
szacunku dla kogo, kto uratowa jego i jego rodzin. Umiechn si na myl o targajcych
nim sprzecznociach.
- Wydaje ci si, e to zabawne, e to jeden z twoich mafijnych artw - rzek Cilke. -
Zaraz zetr ten umieszek z twojej twarzy. - Odwrci si do Nicole.
- Po pierwsze, Biuro da, by wyjawia nam pani prawdziwe okolicznoci, w jakich
zdobylicie t informacj. Zamiast bajki, ktr zaserwowa nam kuzyn pani mecenas. Dziwi
si pani. Zamierzam pani oskary o wspudzia w spisku.
- Moe pan sprbowa, ale proponuj, by najpierw przedyskutowa to ze swoim szefem -
odpara bezczelnie Nicole.
- Kto wam powiedzia o ataku na mj dom? Poszukujemy prawdziwego informatora.
Astorre wzruszy ramionami i odpar:
- Uwierz nam albo zapomnij o tym.
- Nie licz na to - rzek ozible Cilke. - Powiedzmy sobie jasno. Jeste tylko jeszcze
jednym mieciem. Kolejnym morderc. Wiem, e to ty wysadzie w powietrze samochd Di
Benedetto. Przygldamy si sprawie zniknicia braci Sturzw z Los Angeles. Zabie trzech
zbirw Portelli i wzie udzia w porwaniu. W kocu ci dostaniemy. A wtedy bdziesz tylko
zwykym gnojkiem.
Po raz pierwszy wydawao si, e Astorre straci zimn krew i maska uprzejmoci opada
mu z twarzy. Spostrzeg, i Nicole obserwuje go z przeraeniem i wspczuciem. Da wic
upust swemu gniewowi.
- Nie oczekuj od ciebie adnych przysug - powiedzia do Cilkego. - Ty nawet nie wiesz,
co znaczy honor. Uratowaem ycie twojej onie i crce. Gdyby nie ja, leayby w grobie. I
teraz zapraszasz mnie tu, eby mi zorzeczy. Twoja rodzina yje dziki mnie. Oka mi
szacunek przynajmniej za to.
Cilke obrzuci go surowym spojrzeniem.
- Niczego ci nie oka - odpar i poczu okropn zo na myl, e jest dunikiem Violi.
Ten podnis si z miejsca, eby wyj z gabinetu, ale ochroniarz pchn go z powrotem
na fotel.
- Uprzykrz ci ycie - doda Cilke.
Astorre wzruszy ramionami.
- Rb, co chcesz. Ale posuchaj. Wiem, e pomoge zaatwi don Aprilego. I to tylko
dlatego, e ty i Biuro chcecie dosta w swoje rce nasze banki.
Na te sowa ochroniarz ruszy ku niemu, lecz Cilke odprawi go machniciem rki.
- Wiem, e moesz powstrzyma ataki na moj rodzin - mwi dalej Astorre. - I teraz
czyni ci za to odpowiedzialnym.
Bill Boxton spojrza na Viol z drugiego koca gabinetu i cedzc sowa zapyta:
- Grozisz funkcjonariuszowi FBI?
- Oczywicie, e nie. Prosi jedynie o pomoc - wtrcia Nicole.
Cilke sprawia teraz wraenie spokojniejszego.
- A wszystko to dla twego ukochanego stryja. No c, najwyraniej nie przeczytae akt,
ktre daem Nicole. Twj ukochany stryj zabi twojego ojca, gdy miae trzy lata.
Astorre skrzywi si i rzuci spojrzenie kuzynce.
- Czy to ta cz, ktr prbowaa wymaza? - zapyta.
Nicole potwierdzia skinieniem gowy.
- Nie sdziam, e to prawda, a gdyby tak byo, nie powiniene o tym wiedzie. To mogo
ci jedynie zrani.
Astorre poczu, e pokj zaczyna wirowa, ale zachowa zimn krew i rzek:
- To bez znaczenia.
- Czy teraz, gdy wszystko jest jasne, moemy i? - zapytaa Nicole.
Cilke nie mg si powstrzyma, wyszed zza biurka i partem poklepa Astorre po
gowie. Zaskoczyo go to tak samo jak Viol, gdy dotd nigdy nic takiego nie zrobi. Chcia
tym klepniciem okaza lekcewaenie, za ktrym krya si prawdziwa nienawi. Zda sobie
bowiem spraw, e nigdy nie zapomni, i bratanek don Aprilego uratowa jego rodzin.
Tymczasem Astorre wpatrywa si nieruchomo w twarz agenta. Doskonale rozumia, jak on
si czuje.

Oboje wrcili do jej mieszkania. Nicole staraa si okaza wspczucie upokorzonemu


kuzynowi, ale to jeszcze bardziej go rozsierdzio. Przyrzdzia lekki lunch, a potem
przekonaa go, by zdrzemn si na jej ku. W trakcie drzemki Astorre poczu, e Nicole
ley obok i go obejmuje. Odepchn j.
- Syszaa, co mwi o mnie Cilke. Chcesz si uwika w moje ycie?
- Nie wierz jemu ani jego raportom. Ja chyba naprawd wci ci kocham.
- Nie moemy wrci do czasw dziecistwa - powiedzia agodnie Astorre. - Nie jestem
ju tym samym czowiekiem, ty take si zmienia. Po prostu chciaaby, ebymy znowu
byli dziemi.
Leeli wtuleni w siebie. Po chwili Astorre zapyta sennym gosem:
- Mylisz, e to, co o nim mwi, jest prawd? e zabi mojego ojca?

Nastpnego dnia Viola polecia z Pryorem do Chicago, by naradzi si z Benito Craxxim.


Przekaza im najwiesze informacje, a potem zapyta:
- Czy to prawda, e don Aprile zabi mojego ojca?
Craxxi zignorowa pytanie i zapyta:
- Czy miae co wsplnego z napaci na dom Cilkego?
- Nie - odpar Astorre. Okama ich, gdy nie chcia, by ktokolwiek zdawa sobie spraw z
jego przebiegoci. Wiedzia rwnie, e nie pochwaliliby jego postpowania.
- A jednak uratowae mu ycie - zauway don Craxxi. - Dlaczego?
Astorre znowu musia skama. Nie mg pozwoli, by jego sprzymierzecy wiedzieli, e
jest zdolny do takiego sentymentalizmu, e nie mg znie wiadomoci, i ona i crka
Cilkego zgin.
- Dobrze zrobie - rzek mafioso.
- Nie odpowiedzia pan na moje pytanie.
- Poniewa to skomplikowana sprawa. Bye nowo narodzonym synem wielkiego
mafijnego bossa na Sycylii, liczcego osiemdziesit lat i stojcego na czele potnej coski.
Twoja matka umara bardzo modo, podczas porodu. Stary don Zeno umiera i wezwa mnie,
don Aprilego i Bianca do siebie. W momencie jego mierci w caej cosce zapanowaby chaos
i don Zeno obawia si o twoj przyszo. Kaza nam obieca, e zaopiekujemy si tob, i
postanowi, i to don Aprile zabierze ci do Ameryki. Tam za, poniewa jego ona wanie
umieraa i chcia ci oszczdzi dalszych cierpie, don Aprile ulokowa ci u rodziny Viola. To
by bd, gdy twj opiekun okaza si zdrajc i musia zgin. Don zabra ci do swego
domu, gdy tylko upora si z kopotami. Mia makabryczne poczucie humoru, tak wic
postara si, by mier Violi w baganiku samochodu wygldaa na samobjstwo. Potem, gdy
dorose, przejawiae wszystkie cechy swojego prawdziwego ojca, wielkiego don Zena. Don
Aprile postanowi zatem, e bdziesz obroc jego rodziny, i wysa ci na Sycyli na
przeszkolenie.
Astorre nie by tak naprawd zaskoczony. Gdzie w zakamarkach jego pamici tkwi
obraz bardzo starego mczyzny i jazdy karawanem.
- Tak, i jestem wyszkolony - powiedzia powoli Astorre. - Wiem, jak przystpi do ataku.
Portella i Tulippa s jednak dobrze chronieni. I musz uwaa na Grazziell. Jedynym,
ktrego mgbym zabi, jest konsul generalny Marriano Rubio. Tymczasem tropi mnie Cilke.
Nawet nie wiem, od czego zacz.
- Nie wolno ci atakowa Cilkego - owiadczy Craxxi.
- Tak - potwierdzi Pryor. - To byoby fatalne w skutkach.
Astorre umiechn si do nich uspokajajco i rzek:
- Zgoda.
- Mam dobr wiadomo - powiedzia Craxxi. - Grazziella poprosi Bianca, by
zaaranowa spotkanie z tob. W cigu miesica Bianco zawiadomi ci o terminie. Grazziella
moe by kluczem do rozwizania twoich problemw.

Tulippa, Portella i Rubio spotkali si w sali konferencyjnej peruwiaskiego konsulatu.


Michael Grazziella z gbokim alem zawiadomi, e nie moe uczestniczy w spotkaniu.
Inzio otworzy je bez swego zwykego latynoskiego wdziku. By zniecierpliwiony.
- Musimy rozstrzygn kwesti bankw. Zdobdziemy je czy nie? Zainwestowaem
miliony dolarw, a efekty s bardzo rozczarowujce.
- Viola jest niczym zjawa - odpar Portella. - Nie moemy go przekupi. Nie wemie
wicej pienidzy. Musimy go zabi. Wtedy pozostali sprzedadz swoje udziay.
- Jeste pewien, e twoja maa ukochana si zgodzi? - zapyta Inzio konsula.
- Przekonam j.
- A jej dwaj bracia?
- Nie zaley im na zemcie - odpar Rubio. - Nicole zapewnia mnie o tym.
- Jest tylko jedno wyjcie - stwierdzi Portella. - Porwa Nicole, a potem zwabi
spieszcego jej na ratunek Viol.
- Dlaczego nie jednego z jej braci? - zaprotestowa konsul.
- Dlatego, e Marcantonio jest teraz pilnie strzeony - wyjani Portella. - A nie moemy
traci czasu na Valeriusa, bo wtedy zwali si nam na karki wywiad wojskowy, a to
niebezpieczna banda.
Tulippa zwrci si do Rubia:
- Nie bd duej wysuchiwa tych bzdur. Czemu mielibymy ryzykowa miliardy
dolarw, eby oszczdzi twoj przyjacik?
- Chodzi po prostu o to, e ju prbowalimy tej sztuczki - rzek Rubio. - I pamitaj, e
ona ma ochron. - Konsul by bardzo ostrony. Gniew Tulippy mgby by dla niego zgubny.
- Ochrona nie stanowi problemu.
- Zgodz si na to, jeeli Nicole nie stanie si krzywda - powiedzia Rubio.

Marriano Rubio zaplanowa wszystko i zaprosi Nicole na doroczny bal w konsulacie


peruwiaskim. Po poudniu w dniu balu Astorre odwiedzi j, aby powiedzie, e wyjeda na
krtko na Sycyli. Gdy braa kpiel, wzi swoj gitar, ktr Nicole cigle miaa u siebie, i
ochrypym, lecz przyjemnym gosem nuci woskie piosenki miosne.
Kiedy wysza z azienki, nie miaa na sobie nic oprcz przewieszonego przez rami
paszcza kpielowego. Astorre by niemal zawstydzony widokiem jej piknego, ukrytego na
co dzie ciaa. Zbliya si do niego, a on okry j paszczem.
Wsuna mu si w ramiona i westchna.
- Ju mnie nie kochasz.
- Nie wiesz, kim naprawd jestem - odpar miejc si. - A my nie jestemy ju dziemi.
- Ale wiem, e jeste dobry. Uratowae Cilkego i jego rodzin. Kto jest twoim
informatorem?
Astorre znowu si rozemia.
- To nie twoja sprawa - odpar, po czym wyszed do salonu, eby unikn dalszych pyta.

Wieczorem Nicole posza na bal w towarzystwie Helene, ktra bawia si tam lepiej ni
ona. Rozumiaa, e Rubio jako gospodarz nie moe jej powici szczeglnej uwagi. Zamwi
im jednak limuzyn.
Po balu szofer zawiz Nicole pod jej dom. Helene wysiada pierwsza. Lecz zanim
zdoay wej do budynku, otoczyo je czterech mczyzn. Helene schylia si po pistolet do
kabury nad kostk, ale nie zdya go wycign. Jeden z mczyzn strzeli jej w gow.
Wianek z kwiatw zabarwi si krwi.
W tym momencie z ciemnoci wyonia si druga grupa mczyzn. Trzej napastnicy
uciekli, a Astorre, ktry dyskretnie ledzi Nicole w drodze na bal i z powrotem, zasoni j
plecami. Zabjca Helene zosta rozbrojony.
- Zabierz j std - poleci Astorre jednemu ze swoich ludzi, a sam przystawi rewolwer do
ciaa zabjcy i zapyta: - Dobra, kto was nasa?
Bandyta nie wyglda na wystraszonego.
- Pieprz si - mrukn.
Nicole spostrzega, e twarz Astorre przybraa zimny wyraz zaraz potem strzeli
mczynie w pier. Gdy ten upada, chwyci go za wosy, po czym wpakowa mu jeszcze
jedn kul w gow. W tym momencie zrozumiaa, kim musia by jej ojciec. Zwymiotowaa
obok ciaa Helene. Astorre odwrci si ku niej z umiechem alu na ustach. Nicole nie moga
na niego patrze. Zaprowadzi j do mieszkania i poinstruowa, co ma powiedzie policji - e
zemdlaa, gdy tylko zastrzelono Helene, i nic nie widziaa. Gdy wyszed, Nicole zadzwonia
na komisariat.

Nazajutrz, zaatwiwszy kuzynce caodobow ochron, Astorre polecia na Sycyli, eby


spotka si z Grazziell i Biankiem w Palermo. Wybra sw zwyk tras, lecc najpierw do
Meksyku i przesiadajc si tam na prywatny odrzutowiec, tak aby w lotniskowych rejestrach
nie byo wzmianki o jego podry.
W Palermo powita go Octavius Bianco, tak wypielgnowany teraz i po palermesku
elegancki, e trudno byo w nim pozna dawnego brodatego i okrutnego bandyt. Uradowa
si na widok Violi i z czuoci wzi go w objcia. Potem samochd zawiz ich do willi
mafiosa, pooonej nad brzegiem morza.
- Wic jeste w tarapatach - rzek Bianco na dziedzicu willi, ozdobionym posgami z
czasw cesarstwa rzymskiego. - Ale mam dla ciebie dobre wieci. - Zboczy na chwil z
tematu, by zapyta: - Dokucza ci twoja rana?
Astorre dotkn zotego acucha i odpar:
- Nie. Zepsua mi jedynie gos. Teraz rechocz jak aba, zamiast piewa tenorem.
- Lepszy baryton ni sopran - zauway ze miechem Bianco. - Zreszt we Woszech
tenorw nie brakuje. Jeden mniej nie zaszkodzi. Jeste prawdziwym mafiosem, i wanie tego
nam potrzeba.
Astorre umiechn si i zacz rozmyla o tym odlegym dniu, gdy poszed popywa z
Nellem. Teraz, zamiast ostrego da zdrady, pamita tylko, jak si czu, gdy si ockn.
Dotkn amuletu na swej szyi i zapyta:
- C to za dobre wieci?
- Zawarem pokj z Corleonesimi i Grazziell. On nie by zamieszany w zabjstwo don
Aprilego. Do syndykatu doczy dopiero pniej. Nie jest jednak zadowolony ze wsppracy
z Portell i Tulipp. Uwaa, e dziaaj zbyt pochopnie, a w dodatku s partaczami. Nie
aprobowa zamachu na tego agenta FBI. Ma rwnie wielki szacunek dla ciebie. Zna ci
jeszcze ze suby u mnie. Uwaa, e niezwykle trudno ci zabi. Teraz chce zaprzesta
wzajemnych prb zemsty i pomc ci.
Astorre poczu ulg. Gdyby nie musia si wystrzega Grazzielli, miaby atwiejsze
zadanie.
- Jutro spotka si tutaj z nami - doda Bianco.
- Tak bardzo ci ufa?
- Musi. Bez mojego poparcia w Palermo nie moe rzdzi Sycyli. A obecnie zaatwiamy
sprawy w bardziej cywilizowany sposb ni podczas twojego ostatniego pobytu.

Nazajutrz po poudniu Michael Grazziella przyjecha do willi. Astorre zauway, e jest


ubrany bardzo nobliwie, w stylu woskich politykw - ciemny garnitur, biaa koszula i ciemny
krawat. Towarzyszyo mu dwch ochroniarzy odzianych w podobny sposb. Grazziella by
drobnym, uprzejmym mczyzn o bardzo agodnym gosie - nikt by si nie domyli, e jest
odpowiedzialny za zamordowanie wysokiej rangi sdziw, ktrzy walczyli z mafi. Ucisn
Violi do i rzek:
- Przybyem tu, eby ci pomc w dowd gbokiego szacunku dla naszego przyjaciela
Bianca. Prosz, by zapomnia o przeszoci. Musimy zacz od nowa.
- Dzikuj - odpar Astorre. - To dla mnie zaszczyt.
Grazziella da znak ochroniarzom, ktrzy wyszli na pla.
- No wic, Michael, jak moesz mu pomc? - zapyta Bianco.
- Portella i Tulippa s, jak na mj gust, zbyt lekkomylni. A Marriano Rubio zbyt
nieuczciwy. Ciebie natomiast, Astorre, uwaam za inteligentnego i kompetentnego czowieka.
Poza tym Nello jest moim siostrzecem. Dowiedziaem si, e go oszczdzie, a to wiele
znaczy. Takie s moje motywy.
Astorre pokiwa gow. Za plecami Grazzielli widzia czarnozielone fale sycylijskiego
morza i iskrzce si w nich przymione promienie zabjczego sycylijskiego soca. Poczu
nag tsknot i bl, poniewa wiedzia, e nie moe tu zosta. Wszystko to byo mu blisze
ni kiedykolwiek moga by Ameryka. Tskni do ulic Palermo, brzmienia woskich gosw,
wasnego pierwszego jzyka, bardziej naturalnego dla ni angielski.
- Co wic moesz mi powiedzie? - zapyta powracajc do rozmowy z Grazziell.
- Czonkowie syndykatu chc, ebym si z nimi spotka w Stanach - odpar mafioso. -
Mog ci przekaza informacje o miejscu spotkania i jego zabezpieczeniu. Jeeli podejmiesz
drastyczne dziaania, moesz si potem schroni u mnie na Sycylii, a jeeli wadze
amerykaskie wystpi o ekstradycj, to mam w Rzymie przyjaci, ktrzy umiej
zablokowa postpowanie ekstradycyjne.
- Masz tak wadz? - zdziwi si Astorre.
- Oczywicie - rzek Grazziella z lekkim wzruszeniem ramion. - Jak inaczej moglibymy
egzystowa? Ale pamitaj, e nie wolno ci dziaa zbyt pochopnie.
Astorre wiedzia, e gangster ma na myli Cilkego. Umiechn si do Grazzielli.
- Nigdy nie zrobibym nic nieprzemylanego.
Mafioso umiechn si z kurtuazj i stwierdzi:
- Twoi wrogowie s moimi wrogami, a ja zobowizuj si wspiera ci w sprawie, o ktr
walczysz.
- Zakadam, e nie bdzie ci na tym spotkaniu - powiedzia Astorre.
Grazziella znowu umiechn si do niego.
- W ostatnim momencie co mnie zatrzyma.
- A kiedy do niego dojdzie?
- W cigu miesica.

Gdy Grazziella wyszed, Astorre rzek:


- Powiedz, dlaczego on to robi?
Bianco umiechn si do niego z uznaniem.
- Jak dobrze rozumiesz Sycylijczykw. Wszystkie powody, ktre poda, byy
przekonywajce. Ale jest jeszcze gwny motyw, o ktrym nie wspomnia. - Zawaha si. -
Tulippa i Portella pozbawiali go waciwego udziau w zyskach z handlu narkotykami, wic
wkrtce i tak musiaby wszcz z nimi wojn. Nie mg duej tolerowa ich oszustw. Ma o
tobie wysokie mniemanie i byoby dla niego idealnie, gdyby sprztn jego wrogw i sta si
sojusznikiem. Grazziella to bardzo sprytny czowiek.
Wieczorem Astorre spacerowa po play i myla o tym, co powinien zrobi. Nareszcie
zblia si koniec.

Pan Pryor nie obawia si kontroli w bankach rodziny Aprile i koniecznoci bronienia ich
przed wadzami. Ale gdy po prbie zamachu na Cilkego agenci FBI zalali Nowy Jork,
zaniepokoi si troch o to, co odkryj. Zwaszcza po wizycie Cilkego.
We wczesnej modoci Pryor by jednym z cenionych zamachowcw na usugach
palermeskiej mafii. Skoczy jednak z zabijaniem i zaj si bankowoci, w ktrej sukces
zapewniy mu wrodzony urok, inteligencja i koneksje w wiecie przestpczym. W istocie
zosta prawdziwym bankierem mafii. Szybko sta si ekspertem od zawirowa na rynku
wymiany walut i ukrywania brudnych pienidzy. Potrafi rwnie kupowa legalne firmy po
korzystnych cenach. W kocu wyemigrowa do Anglii, poniewa uczciwe zasady
angielskiego systemu mogy lepiej chroni jego bogactwo ni apownictwo we Woszech.
Jednak jego wpywy wci sigay do Palermo i Stanw Zjednoczonych. Peni funkcj
gwnego bankiera coski Bianca w jej nadzorze nad bran budowlan na Sycylii. By
rwnie ogniwem czcym banki rodziny Aprile z Europ.
Teraz, wobec nasilenia dziaa policji, przypomnia sobie o potencjalnie niebezpiecznym
szczegle: Rosie. Dziki niej policjanci mogliby powiza Viol ze spraw zaginicia braci
Sturzw. Poza tym Pryor wiedzia, e Astorre ma jeden saby punkt i wci pociesza si w
uroczych ramionach dziewczyny. W niczym nie umniejszao to jego szacunku dla bratanka
don Aprilego; ta sabo mczyzn istniaa od zarania dziejw. A Rosie bya mafiosem w
spdnicy. Kto mg si jej oprze? Ale cho podziwia t dziewczyn, nie uwaa, by
utrzymywanie z ni kontaktw byo rzecz rozsdn.
Postanowi wic odegra pewn rol w tym romansie, tak jak zrobi kiedy w Londynie.
Wiedzia, e nie zyska aprobaty Astorre dla takiego czynu - zna jego charakter i nie
lekceway niebezpieczestwa. Jednak Viola zawsze by rozsdnym czowiekiem. Pryor
przekonaby go po fakcie, on za doceniby dalekowzroczno kryjc si za tym
posuniciem.
Trzeba byo jednak je wykona, wic pewnego wieczora Pryor zatelefonowa do Rosie.
Ucieszya si z kontaktu, zwaszcza gdy zapewni, e ma dobre wieci. Gdy odoy
suchawk, westchn z alem.
Jako kierowc i ochroniarza zabra ze sob swoich siostrzecw. Jednego zostawi w
samochodzie przed budynkiem, a drugiego przyprowadzi do jej mieszkania.
Rosie na powitanie rzucia si Pryorowi w ramiona i wystraszya tym jego siostrzeca,
ktry nerwowym ruchem wsun rk pod marynark.
Zaparzya kaw i podaa pmisek z rogalikami, specjalnie sprowadzonymi pono z
Neapolu. Pryorowi, ktry uwaa si za eksperta w takich sprawach, zupenie nie
przypominay smakiem neapolitaskich wyrobw.
- Przemia z ciebie dziewczyna - rzek i odwrciwszy si do swego siostrzeca, doda: -
Prosz, skosztuj. - Modzieniec cofn si ju jednak w kt pokoju i usiad w fotelu, by
przyjrze si tej maej komedii, odgrywanej przez wuja.
Rosie uderzya doni w filcowy kapelusz Pryora i powiedziaa figlarnie:
- Bardziej mi si podoba pana angielski melonik. Wtedy nie wyglda pan tak
pyszakowato.
- Och, gdy czowiek zmienia kraj, zawsze musi zmieni kapelusz - odpar z poczuciem
humoru Pryor. - Moja droga, przyszedem tu, by prosi ci o wielk przysug.
Dostrzeg lekkie wahanie dziewczyny, zanim rozradowana klasna w donie.
- Przecie pan wie, e speni kad pask prob. Tyle panu zawdziczam. - Pryor
zmik pod wpywem jej sodyczy, ale od tego, co naleao zrobi, nie byo odwoania.
- Chc, eby tak uoya swoje sprawy, by jutro mc wyjecha, na krtko, na Sycyli.
Astorre czeka tam na ciebie, a ty w najwikszej tajemnicy musisz dostarczy mu ode mnie
pewne dokumenty. Tskni za tob i chce ci pokaza wysp.
Rosie zarumienia si.
- Naprawd chce mnie zobaczy?
- Oczywicie.
W rzeczywistoci Astorre wraca z Woch do domu i nazajutrz wieczorem mia si
znale w Nowym Jorku. Minliby si nad Atlantykiem.
Przybierajc niemia poz, Rosie staa si teraz praktyczna.
- Nie mog wyjecha tak szybko. Musiaabym zrobi rezerwacje, pj do banku i
zaatwi mnstwo innych drobnych spraw.
- Pewnie pomylisz, e jestem bezczelny, ale wszystko ju zaatwiem - odpar Pryor.
Wyj dug bia kopert z wewntrznej kieszeni marynarki i doda:
- Oto twj bilet na samolot. W pierwszej klasie. A take dziesi tysicy dolarw na
ostatnie zakupy i wydatki podczas podry. Jutro rano mj siostrzeniec, ktry tu siedzi
olniony tob, przyjedzie po ciebie limuzyn. W Palermo powita ci Astorre lub jeden z jego
przyjaci.
- Powinnam wrci najpniej po tygodniu. Musz zda par egzaminw do mojego
doktoratu.
- Nie kopocz si tym. Obiecuj, e nie bdziesz musiaa si obawia spnienia na
egzaminy. Czy kiedy ci zawiodem? - Gos Pryora brzmia dobrotliwie, lecz on sam myla:
jaka szkoda, e Rosie ju nigdy nie zobaczy Ameryki.
Wypili kaw i zjedli rogaliki. Siostrzeniec Pryora znowu odmwi przekski, mimo e
Rosie bardzo adnie go prosia. Dzwonek telefonu przerwa ich pogawdk. Rosie podniosa
suchawk.
- Och, to ty - powiedziaa. - Dzwonisz z Sycylii? Pan Pryor mi powiedzia. Siedzi tu i pije
kaw.
Pryor nadal spokojnie to robi, lecz jego siostrzeniec podnis si z fotela, a potem znowu
usiad, gdy wuj posa mu rozkazujce spojrzenie.
Rosie umilka i patrzya badawczo na bankiera, ktry pokiwa uspokajajco gow.
- Tak, przygotowa mi tygodniowe spotkanie z tob na Sycylii - powiedziaa. Przez
chwil suchaa Astorre. - Tak, oczywicie, e jestem rozczarowana. Przykro mi, e musiae
niespodziewanie wrci. Wic chcesz z nim porozmawia? Nie? W porzdku, powiem mu. -
Odoya suchawk i wyjania: - Jaka szkoda. Musia wczeniej wrci. Ale chce, eby pan
tu na niego poczeka. Przez jakie p godziny.
Pryor sign po jeszcze jeden rogalik i rzek:
- Oczywicie.
- Gdy tu dotrze, wszystko wyjani. Jeszcze kawy?
Bankier potwierdzi skinieniem gowy, a potem westchn.
- A tak wspaniale by si tam bawia. Szkoda. - Wyobrazi sobie jej pogrzeb na
sycylijskim cmentarzu, smutek, jaki by mu towarzyszy.
- Zejd na d i zaczekaj w samochodzie - poleci siostrzecowi.
Mody mczyzna wstawa niechtnie i wuj wygoni go ruchem rki. Gdy Rosie
wypucia go z mieszkania, Pryor umiechn si do niej z wielkim zatroskaniem i zapyta:
- Czy przez te ostatnie lata bya szczliwa?

Astorre przylecia dzie wczeniej na mae lotnisko w New Jersey i zosta stamtd
zabrany przez Aldo Monz. Oczywicie podrowa prywatnym odrzutowcem z faszywym
paszportem. Do Rosie zadzwoni odruchowo, chcc j zobaczy i odpry si, spdzajc z
ni noc. Gdy mu powiedziaa, e Pryor jest w jej mieszkaniu, byskawicznie wyczu
niebezpieczestwo. Syszc o podry na Sycyli natychmiast zrozumia jego zamiary.
Prbowa opanowa gniew. Pryor pragn postpi waciwie, kierujc si dowiadczeniem,
lecz cena za bezpieczestwo bya w tym wypadku zbyt wysoka.
Otworzywszy drzwi, Rosie rzucia mu si w ramiona. Pryor wsta z fotela, Astorre
podszed i uciska go. Bankier ukry zaskoczenie - zwykle mody czowiek nie by taki
tkliwy.
Potem, ku jego zdumieniu, Astorre powiedzia do Rosie:
- Le jutro na Sycyli, jak planowalimy, a ja docz do ciebie za par dni. Bdzie
wspaniaa zabawa.
- wietnie - stwierdzia Rosie. - Nigdy tam nie byam.
- Dzikuj za zaatwienie wszystkiego - rzek Astorre do Pryora, po czym znowu zwrci
si do dziewczyny: - Nie mog zosta. Zobaczymy si na Sycylii. Dzi wieczorem mamy z
panem Pryorem wan spraw do zaatwienia. Zacznij wic przygotowywa si do podry. I
nie zabieraj zbyt wielu ubra. Na zakupy moemy pj w Palermo.
- W porzdku - odpara Rosie. Ucaowaa Pryora w policzek, ucisna Viol i zoya mu
na ustach dugi pocaunek. Potem otworzya drzwi, by wypuci ich z mieszkania.
Gdy obaj znaleli si na ulicy, Astorre rzek:
- Niech pan powie swym siostrzecom, eby jechali do domu - dzisiaj nie bd ju panu
potrzebni - i pjdzie ze mn do mojego samochodu.
Dopiero wtedy Pryor poczu lekkie zdenerwowanie.
- Robiem to dla twojego dobra.
Na tylnym siedzeniu samochodu prowadzonego przez Monz Astorre odwrci si do
bankiera i rzek:
- Nikt nie ceni pana bardziej ni ja, ale to chyba ja jestem szefem?
- Bez wtpienia - odpar Pryor.
- Miaem zamiar zaj si tym problemem. Dostrzegam niebezpieczestwo i ciesz si, e
skoni mnie pan do dziaania. Ale potrzebuj jej. Moemy zaryzykowa. Oto moje instrukcje.
Na Sycylii prosz j umieci w luksusowym domu ze sub. Moe si zapisa na
uniwersytet w Palermo. Bdzie otrzymywaa bardzo pokan pensj, a Bianco wprowadzi j
do najlepszego towarzystwa. Uszczliwimy j tam, a Bianco ju potrafi zapanowa nad
kadym problemem, jaki moe powsta. Wiem, e nie pochwala pan mojego przywizania do
niej, ale to silniejsze ode mnie. Licz na to, e wady Rosie pomog jej znale szczcie w
Palermo. Ma sabo do pienidzy i przyjemnoci ycia, ale kt jej nie ma? Tak wic teraz
czyni pana odpowiedzialnym za jej bezpieczestwo. adnych wypadkw.
- Jak wiesz, sam bardzo lubi t dziewczyn - odpar Pryor. - To prawdziwy mafioso w
spdnicy. Wracasz na Sycyli?
- Nie. Mamy waniejsze sprawy.
Rozdzia 13

Po zoeniu zamwienia kelnerowi, Nicole skupia si na rozmowie z Marriano Rubiem.


Tego dnia musiaa przekaza dwie wane wiadomoci i chciaa mie pewno, e robi to, jak
naley.
Rubio wybra restauracj - eleganckie francuskie bistro, gdzie kelnerzy kryli z
wysokimi lakierowanymi mynkami do pieprzu i dugimi wiklinowymi koszykami z kruchym
wieym pieczywem. Konsul nie przepada za tutejszym jedzeniem, ale zna szefa sali, wic
zapewniono mu dobry stolik w spokojnym kcie. Czsto przyprowadza tu swoje kobiety.
- Jeste dzi bardziej milczca ni zwykle - zauway, sigajc przez stolik po jej rk.
Nicole czua, jak przenika j dreszcz. Uwiadomia sobie, e nienawidzi go za t wadz nad
ni, i wyszarpna do. - Dobrze si czujesz? - zapyta.
- Miaam ciki dzie.
- Rozumiem - powiedzia z westchnieniem. - Cena za prac ze mijami. - Rubio nie
darzy zbytnim szacunkiem firmy prawniczej Nicole. - Czemu znosisz ich towarzystwo?
Czemu nie pozwolisz, bym si o ciebie zatroszczy?
Nicole zastanawiaa si, ile innych kobiet nabrao si na t piewk i rzucio kariery, eby
z nim by.
- Nie ku mnie - powiedziaa kokieteryjnie.
Zaskoczya tym Rubia, ktry wiedzia, jak oddana jest swojej pracy. Ale na to wanie
liczy.
- Pozwl mi zatroszczy si o ciebie - powtrzy. - A poza tym, ile korporacji moesz
jeszcze pozwa do sdu?
Jeden z kelnerw otworzy butelk zimnego biaego wina, poda korek konsulowi i nala
niewielk ilo do eleganckiego krysztaowego kieliszka. Rubio skosztowa trunku i kiwn
gow. Potem skierowa uwag z powrotem na Nicole.
- Zrezygnowaabym ju teraz, ale jest jeszcze par spraw, ktre prowadz spoecznie i
chc je docign do koca. - Wypia yk wina. - Ostatnio sporo mylaam o bankowoci.
Rubio zmruy oczy i rzek:
- No c, na twoje szczcie banki to rzecz dziedziczna.
- Owszem - przyznaa Nicole - ale niestety, mj ojciec nie wierzy, e kobiety s w stanie
kierowa firm. Musz wic sta i przyglda si, jak mj szalony kuzyn wszystko pieprzy. -
Podnoszc gow, by na niego spojrze, dodaa: - Nawiasem mwic, Astorre sdzi, e
prbujesz dobra mu si do skry.
Rubio stara si wyglda na ubawionego tym zarzutem.
- Naprawd? A jak miabym tego dokona?
- Nie wiem - odpara, zirytowana. - Pamitaj, e to facet, ktry utrzymuje si ze sprzeday
makaronu. Ma mzg przyprszony mk. Twierdzi, e chcesz wykorzysta banki do prania
pienidzy i Bg jeden wie, czego jeszcze. Stara si nawet mnie przekona, e prbowae
mnie porwa. - Wiedziaa, e teraz musi uwaa. - Ale ja w to nie wierz. Sdz, e to on
kryje si za wszystkim, co si dzieje. Wie, e chc wraz z brami nadzorowa banki, wic
prbuje wpdzi nas w paranoj. Ale mamy ju dosy jego gadania.
Rubio pilnie przypatrywa si twarzy Nicole. By dumny ze swej zdolnoci odrniania
prawdy od fikcji. W swojej wieloletniej karierze dyplomaty okamywali go niektrzy z
najbardziej szanowanych mw stanu na wiecie. I teraz, patrzc jej gboko w oczy,
doszed do wniosku, e Nicole mwi mu cakowit prawd.
- Jak bardzo macie tego dosy?
- Wszyscy jestemy wyczerpani.
Zjawio si kilku kelnerw, ktrzy krztali si przy nich przez dugie minuty, eby
ustawi na stole gwne danie. Gdy w kocu sobie poszli, Nicole nachylia si ku konsulowi i
szepna:
- Mj kuzyn przewanie pracuje do pna wieczorem w swoim magazynie.
- Co chcesz przez to powiedzie?
Nicole uniosa n i zacza kroi swe gwne danie, medaliony z kaczki, pywajce w
lekkim lnicym sosie pomaraczowym.
- Nic - odpara. - Ale co gwny akcjonariusz midzynarodowego banku robi przez cay
czas w magazynie makaronu? Gdybym to ja miaa pakiet kontrolny, stale byabym w bankach
i sprawdzaa, czy moi wsplnicy uzyskuj wiksze zyski ze swoich lokat. - Powiedziawszy to,
skosztowaa kaczki. Umiechna si do Rubia i dodaa: - Wymienite.

Do wszystkich zalet Georgette Cilke dochodzi fakt, e bya dobrze zorganizowan


kobiet. Kadego wtorkowego popoudnia dobrowolnie powicaa dokadnie dwie godziny
na prac w centrali krajowej Kampanii Przeciwko Karze mierci, gdzie pomagaa odbiera
telefony i rozpatrywaa proby adwokatw winiw oczekujcych egzekucji. Nicole
dokadnie wiedziaa zatem, dokd dostarczy sw drug wan wiadomo dnia.
Gdy Georgette zobaczya, e Nicole wchodzi do biura, jej twarz rozpromienia si.
Wstaa, by uciska sw dobr znajom.
- Chwaa Bogu - powiedziaa. - Dzisiejszy dzie by straszny. Ciesz si, e tu jeste.
Moesz mnie wesprze moralnie.
- Nie wiem, czy potrafi by pomocna. Jest co, co nie daje mi spokoju i co musz z tob
omwi.
W cigu lat wsplnej pracy Nicole nigdy nie zwierzaa si Georgette, cho utrzymyway
serdeczne stosunki zawodowe. Georgette nigdy z nikim nie rozmawiaa o pracy swego ma,
Nicole za nie widziaa sensu w paplaniu o swoich kochankach z matkami, ktrym zawsze
wydawao si, e musz suy rad, jak zacign mczyzn do otarza, na czym jej akurat
nie zaleao. Wolaa rozmawia o czystym seksie, ale zauwaya, e takie rozmowy
wikszoci zamnych kobiet sprawiaj przykro. By moe, nie lubiy sucha o tym, czego
im brakowao.
Georgette zapytaa, czy chce rozmawia na osobnoci, a gdy Nicole potwierdzia
skinieniem gowy, znalazy may pusty gabinet w gbi korytarza.
- Nigdy z nikim o tym nie rozmawiaam, ale musisz wiedzie, e moim ojcem by
Raymonde Aprile... znany jako don Aprile. Syszaa o nim?
Georgette wstaa.
- Chyba nie powinnam prowadzi z tob tej rozmowy...
- Usid, prosz - przerwaa jej Nicole. - Musisz mnie wysucha.
Georgette sprawiaa wraenie skrpowanej, ale spenia prob przyjaciki. Prawd
powiedziawszy, zawsze bya ciekawa jej rodziny, ale wiedziaa, e nie moe porusza tego
tematu. Podobnie jak wiele innych osb, Georgette przypuszczaa, e prowadzc sprawy
spoecznie, Nicole stara si wynagrodzi grzechy swojego ojca. Jake przeraajce musiao
by dziecistwo crki takiego czowieka, dorastajcej w cieniu przestpcw. I jak enujce.
Georgette pomylaa o swojej crce, ktr krpowao pokazywanie si publicznie z ktrym z
rodzicw. Zastanawiaa si, jak Nicole przetrwaa te lata.
Nicole wiedziaa, e Georgette nigdy nie zdradzi swego ma, ale te wiedziaa, i ona
Cilkego jest kobiet o dobrym sercu i otwartym umyle. Kim, kto w wolnym czasie
ordowa za skazanymi za morderstwo. Nicole utkwia w niej wzrok.
- Mj ojciec zosta zabity przez ludzi, ktrzy s w bliskich stosunkach z twoim mem. Ja
i moi bracia mamy dowd, e twj m przyjmowa od nich apwki.
Pierwsz reakcj Georgette by szok, a potem niedowierzanie. Milczaa. Ale ju po paru
sekundach poczua pierwszy wyrany przypyw zoci.
- Jak miesz - wyszeptaa i spojrzaa Nicole prosto w oczy. - Kurt prdzej by umar, ni
zama prawo.
Nicole bya zaskoczona gwatownoci jej reakcji. Teraz wiedziaa, e Georgette
naprawd wierzya w uczciwo ma. Mwia dalej:
- Twj m nie jest czowiekiem, ktrym si wydaje. Wiem, jak si czujesz. Wanie
przeczytaam akta mojego ojca z archiwum FBI, ale cho bardzo go kocham, wiem, e mia
przede mn sekrety. Tak samo jak Kurt ma sekrety przed tob.
Potem Nicole powiedziaa jej o milionie dolarw, ktre Portella przela na rachunek
bankowy Cilkego, oraz o konszachtach Portelli z wanymi figurami brany narkotykowej i
patnymi mordercami, ktrzy mogli wykonywa sw prac tylko z cichym przyzwoleniem jej
ma.
- Nie oczekuj, e mi uwierzysz - dodaa. - Mam jedynie nadziej, e zapytasz swego
ma, czy mwi prawd. Jeeli jest takim czowiekiem, jakim twierdzisz, e jest, nie
skamie.
Georgette niczym nie okazywaa swego wzburzenia.
- Dlaczego mi to mwisz? - zapytaa.
- Dlatego, e twj m mci si na mojej rodzinie. Zamierza pozwoli swoim wsplnikom
zamordowa mojego kuzyna i przej kontrol nad naszymi bankami. Ma do tego doj jutro
wieczorem w magazynie firmy makaronowej mojego kuzyna.
Syszc o makaronie Georgette rozemiaa si.
- Nie wierz ci - powiedziaa, po czym wstaa, eby wyj. - Przykro mi, Nicole. Wiem,
e jeste zdenerwowana, ale nie mamy sobie nic wicej do powiedzenia.

Tego wieczora w oszczdnie udekorowanej sypialni domu na ranczu, dokd przeniesiono


rodzin Cilkego, urzeczywistni si jego koszmarny sen. Zjedli kolacj i siedzieli naprzeciw
siebie, czytajc. Nagle Georgette odoya ksik i powiedziaa:
- Musz z tob porozmawia o Nicole Aprile.
W cigu wszystkich spdzonych razem lat Georgette nigdy nie prosia ma, by mwi o
swoich problemach zawodowych. Chciaa by wolna od obowizku zachowywania tajemnic
pastwowych. Wiedziaa te, e t cz swego ycia Kurt musi zachowa dla siebie.
Czasami wieczorem, lec obok niego w ku, zastanawiaa si, jak wykonuje swoj prac -
nad sposobami zdobywania informacji, presj, jak musia wywiera na podejrzanych. Lecz
zawsze wyobraaa go sobie jako doskonaego agenta federalnego, w starannie
wyprasowanym garniturze, ze sfatygowanym egzemplarzem konstytucji wetknitym do tylnej
kieszeni. Bya jednak wystarczajco rozgarnita, by wiedzie, e to fantazja. Jej m by
czowiekiem zdecydowanym. eby pokona swoich przeciwnikw, posunby si daleko.
Lecz tej rzeczywistoci Georgette wolaa nie zgbia.
Cilke czyta wanie powie detektywistyczn - trzeci z cyklu o seryjnym zabjcy,
ktry wychowuje swego syna na ksidza. Gdy Georgette zadaa pytanie, natychmiast zamkn
ksik i rzek:
- Sucham.
- Nicole powiedziaa mi dzi pewne rzeczy... o tobie i ledztwie, ktre prowadzisz. Wiem,
e nie lubisz rozmawia o swojej pracy, ale ona postawia par mocnych zarzutw.
Cilke czu wzbierajc w nim zo, ktra przerodzia si w lep furi. Najpierw zabili
jego psy. Potem zniszczyli dom. A teraz skalali jego najczystszy zwizek. W kocu, gdy
przestao mu wali serce, poprosi najspokojniejszym gosem, jaki zdoa z siebie wydoby,
by opowiedziaa dokadnie, co si stao.
Georgette powtrzya ca rozmow z Nicole i uwanie obserwowaa twarz ma, gdy jej
sucha. Nie okaza ani krztyny zaskoczenia lub oburzenia. Gdy skoczya, rzek:
- Dzikuj, kochanie. Na pewno byo ci bardzo ciko to powiedzie. I przykro mi, e
musiaa to zrobi. - Potem wsta z fotela i podszed do drzwi frontowych.
- Dokd idziesz?
- Musz si przewietrzy. I pomyle.
- Kochanie? - W gosie Georgette zabrzmiao pytanie; musiaa rozproszy swoje
wtpliwoci.
Cilke poprzysig sobie, e nigdy nie okamie swojej ony. Gdyby domagaa si prawdy,
musiaby jej powiedzie i ponie konsekwencje. Mia nadziej, e to zrozumie i zdecyduje,
i lepiej uda, e te sekrety nie istniej.
- Czy moesz mi co powiedzie? - zapytaa.
Pokrci gow.
- Nie. Zrobibym dla ciebie wszystko. Wiesz o tym, prawda?
- Tak, ale musz wiedzie. Dla naszego dobra i dobra naszej crki.
Cilke zrozumia, i nie ma ucieczki. Zdawa sobie spraw, e jeeli powie jej prawd,
Georgette ju nigdy nie spojrzy na niego w dawny sposb. W tym momencie pragn
zmiady Violi czaszk. Zastanawia si, co mgby powiedzie onie: przyjmowaem tylko
te apwki, ktre kazali mi przyj szefowie FBI? Przymykalimy oczy na drobne
przestpstwa, eby si skoncentrowa na duych? amalimy niektre ustawy, eby zmusi
do przestrzegania waniejszych? Wiedzia, e te odpowiedzi tylko by j rozsierdziy, i za
bardzo j kocha i szanowa, eby zrobi co takiego.
Wyszed z domu, nie mwic ani sowa. Gdy wrci, jego ona udawaa, e pi. Wtedy
powzi decyzj. Nastpnego dnia wieczorem stanie twarz w twarz z Astorre Viol i odzyska
swoje wyobraenie sprawiedliwoci.

Aspinella Washington nienawidzia wprawdzie nie wszystkich mczyzn, ale wci na


nowo dziwia si, jak wielu z nich napawa j wstrtem. Wszyscy byli tak... bezuyteczni.
Po tym, jak zaatwia Heskowa, krtko przesuchiwali j dwaj funkcjonariusze ochrony
lotniska, ktrzy byli albo zbyt gupi, albo zbyt oniemieleni, by kwestionowa jej wersj
wydarze. Gdy policjanci odkryli sto tysicy dolarw przyklejonych do ciaa nieboszczyka,
uznali motyw jego postpowania za oczywisty. Doszli do wniosku, e naley si im nagroda
za pomoc przy sprztaniu baaganu, ktrego narobia Washington, przed przyjazdem karetki.
Jej rwnie dali plik uwalanych krwi banknotw, ktre doczya do trzydziestu tysicy
otrzymanych od Heskowa.
Pienidze potrzebne jej byy tylko w dwch celach. Wszystko, oprcz trzech tysicy,
zamkna w skrytce depozytowej. Matk poinformowaa, e w razie, gdyby co jej si stao,
powinna ulokowa wszystkie pienidze ze skrytki - ponad trzysta tysicy - w funduszu
powierniczym dla wnuczki. Z pozostaymi trzema tysicami pojechaa takswk na rg Pitej
Alei i Pidziesitej Trzeciej Ulicy, gdzie wesza do najbardziej luksusowego w miecie
sklepu z wyrobami ze skry i pojechaa wind do prywatnego apartamentu na trzecim pitrze.
Kobieta w oryginalnych okularach i ciemnogranatowym spodnium w drobne prki
przyja od niej pienidze i zaprowadzia korytarzem do pokoju, w ktrym Aspinella
wykpaa si w wannie wypenionej wonnymi olejkami sprowadzanymi z Chin. Moczya si
przez blisko dwadziecia minut i suchaa gregoriaskich pieni, czekajc na Rudolfa,
licencjonowanego specjalist od terapii masaem erotycznym.
Rudolfo otrzymywa trzy tysice dolarw za dwugodzinn sesj, czyli - na co z radoci
zwraca uwag swoim bardzo zadowolonym klientkom - wicej ni najsawniejsi nawet
prawnicy dostawali za godzin.
- Rnica - powiedzia z bawarskim akcentem i figlarnym umieszkiem - polega na tym,
e oni ci tylko dymaj. A ja dymam ci nieziemsko.
Aspinella usyszaa o Rudolfie podczas tajnego ledztwa w sprawie nierzdu, ktre
prowadzia w najlepszych nowojorskich hotelach. Pewien odwierny obawia si, e moe
zosta poproszony o zoenie zezna, wic w zamian za niewzywanie go na wiadka udzieli
jej poufnej informacji o Rudolfie. Aspinella zamierzaa go aresztowa, ale gdy poznaa
terapeut i dowiadczya jego masau, uznaa, e pozbawienie kobiet rozkoszy korzystania z
niezwykych uzdolnie masaysty byoby jeszcze wikszym przestpstwem. Po kilkunastu
minutach Rudolfo zapuka do drzwi i zapyta:
- Mog wej?
- Licz na to, kotku.
Wszed do pokoju, przyjrza si jej i powiedzia:
- Wspaniaa opaska.
Podczas pierwszej sesji Aspinella zdziwia si, gdy wszed do pokoju nagi, ale wyjani,
e przecie nie ma sensu zawraca sobie gowy ubieraniem si tylko po to, eby si rozebra.
Stanowi niezwyky okaz urody - wysoki i gibki, z tygrysem wytatuowanym na prawym
bicepsie i jedwabistym gszczem blond wosw na klatce piersiowej. Spodobay si jej
zwaszcza owosione piersi, odrniajce Rudolfa od modeli z czasopism, ktrych
depilowano, golono i smarowano olejkami tak starannie, e nie mona byo pozna, czy s
mczyznami.
- Co u ciebie? - zapyta.
- Lepiej nie pytaj. Musisz jedynie wiedzie, e potrzebuj kuracji seksualnej.
Rudolfo zacz od plecw, uciskajc gboko, wygadzajc wszystkie zgrubienia w jej
miniach. Potem delikatnie ugniata kark Aspinelli, po czym odwrci j na plecy i lekko
masowa piersi i brzuch. Gdy zacz pieci jej wzgrek onowy, bya ju mokra.
- Dlaczego inni mczyni nie potrafi mi tego robi? - zapytaa z cikim ekstatycznym
westchnieniem.
Rudolfo mia wanie rozpocz dodatkow cz usugi, masa jzykiem, ktry
wykonywa wprawnie i z niezwykym wigorem. By pod wraeniem jej pytania, mimo e
sysza je ju wiele razy. Zawsze go zdumiewao. Wydawao mu si, e miasto jest
rozsadzane przez seksualnie nienasycone kobiety.
- Dla mnie te stanowi to zagadk. A jak ty mylisz?
Aspinella nie znosia, gdy wyrywa j z erotycznego snu na jawie, ale zorientowaa si, e
Rudolfo potrzebuje odprajcej rozmowy przed wielkim finaem.
- Mczyni s sabi - odpara. - To my podejmujemy wszystkie istotne decyzje. Kiedy
zawrze maestwo. Kiedy mie dzieci. cigamy im cugle i czynimy odpowiedzialnymi za
to, co robi.
Rudolfo umiechn si kurtuazyjnie i zapyta:
- Ale co to ma wsplnego z seksem?
Aspinella chciaa, eby z powrotem wzi si do roboty.
- Nie wiem. To tylko teoria.
Rudolfo znowu zacz j masowa - powoli, sumiennie i rytmicznie. Wydawao si, e
ma niespoyte siy. I za kadym razem gdy doprowadza j do wyyn rozkoszy, wyobraaa
sobie straszliwe gbie blu, ktry jutrzejszego wieczoru zada Astorre Violi i bandzie jego
zbirw.

Viola Macaroni Company miecia si na Manhattanie, w duym murowanym magazynie


na Lower East Side. Pracowao tam ponad sto osb, wyadowujcych ogromne jutowe worki
importowanego woskiego makaronu na przenonik tamowy, ktry je potem automatycznie
sortowa i pakowa w skrzynie.
Rok wczeniej Astorre, zainspirowany artykuem o tym, jak mae firmy usprawniaj
swoje dziaania, ktry przeczyta w jakim periodyku, zatrudni konsultanta prosto z wydziau
zarzdzania Uniwersytetu Harvarda. Chcia, by zaleci on jakie zmiany. Mody czowiek
kaza mu podwoi ceny, zmieni nazw makaronw na Uncle Vitos Homemade Pasta i
zwolni pidziesit procent pracownikw, ktrych za poow ceny mona byo zastpi
dorywcz si robocz. Po tej propozycji Astorre zwolni konsultanta.
Jego biuro znajdowao si na poziomie gwnym, ktry rozmiarami zbliony by do
boiska pikarskiego i zastawiony po obu stronach lnicymi maszynami ze stali nierdzewnej.
Ty magazynu wychodzi na ramp zaadowcz. Przed wejciami i wewntrz fabryki zostay
umieszczone kamery, eby Astorre mg obserwowa goci i nadzorowa produkcj ze swego
biura. Normalnie firm zamykano o szstej po poudniu, ale na ten wieczr Astorre zatrzyma
piciu najwyej wykwalifikowanych pracownikw oraz Aldo Monz. Czeka.
Poprzedniego dnia, gdy w mieszkaniu Nicole wyjawi jej swj plan, gwatownie pokrcia
gow i stanowczo si sprzeciwia.
- Po pierwsze, to si nie uda. A po drugie, nie chc by wspsprawczyni morderstwa.
- Oni zabili twoj asystentk i prbowali ci porwa - spokojnie zauway Astorre. -
Jeeli nie zaczn dziaa, wszystkim nam to grozi. - Nicole pomylaa o Helene, potem za
przypomniaa sobie swoje liczne kolacyjne spory z ojcem, ktry z pewnoci szukaby
zemsty. Powiedziaby, e winna jest to pamici swojej przyjaciki i przypomnia, i
przedsiwzicie rodkw ostronoci, by chroni rodzin, to rzecz konieczna i uzasadniona.
- Moe zwrcimy si do wadz? - zapytaa.
Odpowied Astorre bya krtka:
- Na to jest ju za pno.
Teraz siedzia w swoim biurze jak ywa przynta. Dziki Grazzielli wiedzia, e Portella i
Tulippa przyjechali do Nowego Jorku na spotkanie czonkw syndykatu. Nie mg mie
pewnoci, i poufna informacja przekazana konsulowi przez Nicole zmusi ich do odwiedzin,
ale liczy na to, e podejm ostatni prb przekonania go, by przekaza banki, zanim uciekn
si do przemocy. Zakada, e sprawdz, czy ma bro, wic uzbroi si jedynie w sztylet,
ktry umieci w specjalnej kieszeni w rkawie koszuli.
Obserwowa wanie monitor, gdy zobaczy szeciu mczyzn wchodzcych na tyy
budynku od strony rampy zaadowczej. Wczeniej poleci swoim ludziom, eby si ukryli i
nie atakowali, dopki nie da im sygnau.
Pilnie wpatrywa si w ekran i rozpozna wrd szstki intruzw Portell i Tulipp. Gdy
zniknli z pola widzenia kamer, usysza odgos zbliajcych si krokw. Jeeli ju
zdecydowali si go zabi, Monza i jego ekipa byli w pogotowiu i mogli go uratowa.
Potem jednak Portella zawoa do niego.
Astorre nie odpowiedzia.
Po niespena paru sekundach gangsterzy zatrzymali si w drzwiach.
- Wejdcie - rzek Viola z serdecznym umiechem i wsta, by ucisn im rce. - C za
niespodzianka. Nieczsto miewam goci o tej porze. Mog co dla was zrobi?
- Owszem. Wydajemy kolacj dla wielu osb i zabrako nam makaronu - zaartowa
Portella.
Astorre rozoy szeroko rce i wielkodusznie stwierdzi:
- Mj makaron jest do waszej dyspozycji.
- A twoje banki? - zapyta zowieszczo Tulippa.
Astorre by przygotowany na to pytanie.
- Czas, bymy porozmawiali powanie i ubili interes. Ale najpierw chciabym was
oprowadzi po fabryce. Jestem z niej bardzo dumny.
Tulippa i Portella wymienili zakopotane spojrzenia. Nie chcieli ryzykowa.
- W porzdku, ale zaatwmy to szybko - powiedzia Tulippa, zastanawiajc si, jak taki
bazen zdoa przetrwa tak dugo.
Astorre zaprowadzi ich do hali. Czterech mczyzn, ktrzy towarzyszyli Tulippie i
Portelli, stao nieopodal. Astorre powita ich serdecznie, ciskajc kademu do i
komplementujc ubir. Jego ludzie obserwowali go z uwag, w oczekiwaniu na rozkaz ataku.
Monza umieci trzech snajperw na ppitrze; byli w ukryciu. Pozostali rozlokowali si
przy przeciwlegych cianach magazynu.
Mijay dugie minuty, a Astorre nadal prowadzi swych goci przez magazyn. W kocu
Portella zauway:
- Wyranie wida, e wanie to ci rajcuje. Moe wic pozwolisz nam kierowa swoimi
bankami? Zoymy ci jeszcze jedn ofert i zapewnimy udzia w zyskach.
Astorre mia ju da swoim ludziom sygna do otwarcia ognia, gdy nagle usysza terkot
wystrzaw i ujrza, jak trzej z nich spadaj z ppitra i lduj sze metrw niej, na
betonowej posadzce. Szybko skoczy za wielk pakowark i omit wzrokiem magazyn
szukajc Monzy.
Stamtd zobaczy, jak czarnoskra kobieta z zielon opask na oku podbiega do jego
goci i chwyta Portell za kark. Dgna go karabinem w sterczcy brzuch, po czym
wycigna rewolwer i rzucia karabin na ziemi.
- W porzdku - powiedziaa. - Rzucie bro. Natychmiast. - Gdy aden si nie ruszy, bez
wahania odwrcia mafiosa i wpakowaa mu dwie kule w brzuch. Kiedy zgi si wp,
trzasna go rewolwerem w gow i kopna w zby.
Potem chwycia Tulipp i dodaa:
- Bdziesz nastpny, chyba e wszyscy zrobi to, co ka. Oko za oko, sukinsynu.
Portella wiedzia, e bez pomocy lekarskiej przeyje jeszcze tylko par minut. Zaczyna
ju traci zdolno widzenia. Lea rozwalony na posadzce, ciko dyszc, jego kwiecista
koszula przesika krwi. Mia odrtwiae usta.
- Rbcie, co mwi - wystka sabo.
Jego ludzie usuchali rozkazu.
Zawsze sysza, e otrzymanie postrzau w brzuch to najboleniejszy sposb umierania.
Teraz wiedzia dlaczego. Za kadym razem, gdy robi gboki wdech, czu, jakby wbijano mu
n w serce. Straci panowanie nad pcherzem, mocz pozostawi ciemn plam na jego
nowych niebieskich spodniach. Prbowa skupi wzrok na strzelajcej, muskularnej
Murzynce, ktrej nie pozna. Stara si wypowiedzie sowa Kim jeste?, ale zaparo mu
dech. Jego ostatnia myl bya dziwnie sentymentalna: zastanawia si, kto powie jego bratu,
e on nie yje.
Astorre potrzebowa tylko chwili, by uwiadomi sobie, co si stao. Detektyw Aspinell
Washington widzia dotd tylko na zdjciach w gazetach i w wiadomociach telewizyjnych.
Wiedzia jednak, e jeeli odkrya prawd o nim, to najpierw musiaa dotrze do Heskowa. I
tamten zapewne ju nie y. Astorre nie aowa chytrego kasjera mafii. Heskow mia wielk
wad - by czowiekiem, ktry powiedziaby i uczyni wszystko, eby przey. Dobrze si
stao, e wcha teraz swoje kwiaty od spodu.
Tulippa nie mia pojcia, dlaczego ta wcieka suka przystawia mu bro do karku. Spraw
ochrony powierzy Portelli, a swoim wiernym ochroniarzom da wolny wieczr. Gupi bd.
Nigdy nie wiadomo, skd nadejdzie kolejna fala przemocy.
Gdy Aspinella wciskaa luf rewolweru gboko w jego ciao, Tulippa obieca sobie, e
jeeli ujdzie z yciem i zdoa powrci do Ameryki Poudniowej, przyspieszy prace nad
tworzeniem swego arsenau nuklearnego. Osobicie zrobi wszystko, co w jego mocy, eby
wysadzi w powietrze moliwie najwiksz cz Stanw Zjednoczonych, a zwaszcza
Waszyngton, aroganck stolic leniwych zbirw w mikkich fotelach, oraz Nowy Jork, gdzie
najwyraniej podzono takich szalecw, jak ta jednooka suka.
- W porzdku. Zaproponowae nam p miliona za zaatwienie tego gocia - powiedziaa
Aspinella do Tulippy i wskazaa na Viol. - Z przyjemnoci przyjabym t robot, ale od
czasu wypadku musiaam podwoi moj stawk. Z jednym okiem musz si dwa razy
bardziej koncentrowa.
Kurt Cilke obserwowa magazyn przez cay dzie. Siedzc w bkitnym chevrolecie
jedynie z paczk gumy do ucia i egzemplarzem Newsweeka czeka, a Astorre wykona
swj ruch.
Przyjecha sam, nie chcc miesza innych agentw FBI w co, co, jak sdzi, mogo
pooy kres jego karierze. Gdy zobaczy, e Portella i Tulippa wchodz do budynku, poczu
rosnc irytacj. Uwiadomi sobie rwnie, jakim przebiegym przeciwnikiem jest Astorre.
Gdyby, co podejrzewa, Portella i Tulippa zaatakowali Viol, on miaby obowizek go
chroni. Astorre byby wolny i oczyciby swe imi, nie przerywajc milczenia. A on
zniweczyby dorobek wielu lat cikiej pracy.
Kiedy jednak ujrza Aspinell Washington, wpadajc niczym burza do budynku z
karabinem uywanym przez wojska desantowe, poczu co innego - zimny strach. Sysza o
roli, jak odegraa w strzelaninie na lotnisku. Wydao mu si to podejrzane. Byo po prostu
niewiarygodne.
Sprawdzi naboje w swoim rewolwerze i poczu sab nadziej, e bdzie mg liczy na
jego wsparcie. Zanim wysiad z samochodu, uzna, e czas poinformowa Biuro. Wybra
numer Boxtona.
- Jestem przed magazynem Astorre Violi - powiedzia i wtedy usysza szybkie strzay. -
Wchodz do rodka i jeeli co pjdzie nie tak jak trzeba, masz powiedzie dyrektorowi, e
dziaaem na wasn rk. Nagrywasz t rozmow?
Boxton zawaha si, niepewny czy Cilke bdzie z tego zadowolony. Odkd jednak jego
szef sta si celem gangsterw, wszystkie jego rozmowy telefoniczne byy kontrolowane.
- Tak - odpar.
- To dobrze. Owiadczam, e ani ty, ani nikt inny w FBI nie jest odpowiedzialny za to, co
mam zamiar teraz zrobi. Wkraczam w konflikt z udziaem trzech domniemanych szefw
gangw oraz jednej wiaroomnej policjantki, ktra jest potnie uzbrojona...
- Kurt, zaczekaj na wsparcie - przerwa mu Boxton.
- Nie ma na to czasu. A poza tym, ja zrobiem ten baagan i ja go uprztn. - Cilke
zastanawia si, czy nie zostawi wiadomoci dla Georgette, ale uzna, e byoby to oznak
chorobliwego pobaania wasnej saboci. Lepiej pozwoli, by jego czyny mwiy za siebie.
Rozczy si, nie mwic nic wicej. Gdy wyszed z samochodu, zauway, e parkuje w
niedozwolonym miejscu.
Pierwsz rzecz, jak zobaczy, gdy znalaz si w magazynie, by rewolwer Aspinelli
wbity w kark Tulippy. W hali panowao milczenie. Nikt si nie poruszy.
- Jestem funkcjonariuszem FBI - oznajmi Cilke i unis rewolwer. - Pocie bro na
ziemi.
Aspinella odwrcia si do Cilkego i powiedziaa drwico:
- Wiem, kim, kurwa, jeste. To moi aresztanci. Id zgarn jaki ksigowych lub
maklerw giedowych albo zrobi to, na co wy, cioty w garniturach, trwonicie czas. To
sprawa nowojorskiej policji.
- Rzu bro - rzek spokojnie Cilke. - Jeeli tego nie zrobisz, w razie potrzeby uyj siy.
Mam powody sdzi, e uczestniczysz w przestpczym spisku.
Aspinella nie wzia tego pod uwag. Z wyrazu oczu Cilkego i pewnoci, z jak mwi,
wywnioskowaa, e si nie wycofa. Sama nie zamierzaa jednak rezygnowa, dopki miaa w
rce rewolwer. Cilke prawdopodobnie od lat do nikogo nie strzela, pomylaa.
- Wydaje ci si, e uczestnicz w spisku?! - krzykna. - A mnie si wydaje, e to ty w
nim uczestniczysz. Sdz, e od lat bierzesz apwki od tego gnoja. - Znowu szturchna
Tulipp luf rewolweru. - Zgadza si, seor?
Pocztkowo Tulippa milcza, ale gdy Aspinella uderzya go kolanem w krocze, zgi si i
skin gow.
- Ile? - zapytaa.
- Ponad milion dolarw - wysapa Tulippa.
Cilke opanowa wcieko i rzek:
- FBI wiedziao o kadym dolarze, jaki przelali na moje konto. To dochodzenie wadz
federalnych, detektywie Washington. - Wzi gboki oddech, odliczajc w mylach, po czym
doda: - Ostrzegam po raz ostatni. Od bro, bo strzel.
Astorre spokojnie ich obserwowa. Aldo Monza sta niezauwaony za nastpn z maszyn.
Astorre dostrzeg skurcz na twarzy policjantki. Potem, jak gdyby dziao si to w zwolnionym
tempie, zobaczy, e Washington chowa si za Tulipp i strzela do Cilkego. Jednak gdy tylko
pad strza, Tulippa wyrwa si jej i rzuci na ziemi, sprawiajc, e stracia rwnowag.
Cilke dosta w klatk piersiow, ale zdy raz strzeli i zobaczy, jak policjantka
zatoczya si do tyu; spod jej prawego ramienia trysna krew. adne z nich nie strzelao,
eby zabi. Do samego koca przestrzegali wyuczonych zasad, celujc w najszersze czci
ciaa. Ale gdy Aspinella poczua palcy bl i spostrzega ran od kuli, zrozumiaa, e czas
zapomnie o procedurze. Wymierzya midzy oczy agenta. Strzelia cztery razy. Kada kula
trafia do celu i w kocu nos Cilkego zmieni si w spaszczon miazg; wida byo kawaki
mzgu rozbrynite na tym, co zostao z jego czoa.
Tulippa spostrzeg, e Aspinella jest ranna i sania si na nogach. Przytrzyma j i uderzy
okciem w twarz, pozbawiajc przytomnoci. Zanim jednak udao mu si chwyci jej
rewolwer, Astorre wyszed zza maszyny i kopn bro na drug stron hali. Potem stan nad
gangsterem i szarmancko poda mu rk.
Tulippa chwyci j i Astorre podcign go na nogi. Tymczasem Monza i pozostali przy
yciu czonkowie jego zespou otoczyli reszt ludzi Portelli i przywizali ich do stalowych
supw magazynu. Nikt nie rusza Cilkego ani nieprzytomnego mafiosa.
- Sdz, e mamy do zaatwienia pewn spraw - rzek Astorre.
Tulippa by zaintrygowany. Viola stanowi zlepek sprzecznoci - yczliwy przeciwnik,
piewajcy zabjca. Czy mona byo stawia na tak niepewn kart?
Astorre przeszed na rodek magazynu i da znak Tulippie, by pody za nim. Gdy dotar
do otwartej przestrzeni, zatrzyma si i odwrci twarz do Latynosa.
- Zabie mojego stryja i prbowae zawadn naszymi bankami. Nie powinienem nawet
marnowa czasu na rozmow z tob - powiedzia, wycign sztylet o srebrnym lnicym
ostrzu i pokaza go gangsterowi. - Powinienem po prostu podern ci gardo i skoczy z
tym. Ale ty jeste saby, a zaszlachtowanie bezbronnego starca nie przynosi chluby. Dam ci
wic szans walki.
Z tymi sowami i niemal niedostrzegalnym skinieniem gow w kierunku Monzy Astorre
unis obie rce, jakby w gecie kapitulacji, upuci n i cofn si o kilka krokw. Tulippa
by starszy i grubszy od niego, ale w swym yciu wytoczy rzeki krwi. Niezwykle wprawnie
wada noem. Mimo to nie dorwnywa Violi.
Podnis sztylet i zacz si zblia do Astorre.
- Jeste gupi i lekkomylny - powiedzia. - Byem gotw przyj ci na wsplnika. -
Rzuci si kilka razy na Viol, ale ten by szybszy i unika ciosw. Gdy zatrzyma si na
chwil, eby zapa oddech, Astorre Viola zdj z szyi zoty medalion i cisn go na ziemi,
odsaniajc szkaratn blizn.
- Chc, eby to bya ostatnia rzecz, jak zobaczysz przed mierci.
Tulippa by sparaliowany widokiem szramy w odcieniu szkaratu, jakiego nigdy jeszcze
nie widzia. Zanim zdy si zorientowa, Astorre wytrci nog sztylet z jego rki i z
byskawiczn precyzj uderzy kolanem w plecy, chwyci za szyj i skrci kark. Wszyscy
usyszeli trzask.
Nie zatrzymujc si nawet, by spojrze na swoj ofiar, podnis acuch, zawiesi go
sobie z powrotem na szyi i wyszed z budynku.
Pi minut pniej przed siedzib Viola Macaroni Company zajechaa grupa radiowozw
FBI. Jeszcze yw Aspinell Washington zabrano na szpitalny oddzia intensywnej terapii.
Gdy funkcjonariusze FBI zakoczyli przegldanie tamy wideo z niemym obrazem,
zarejestrowanym przez kamery uruchomione przez Monz, doszli do wniosku, e Astorre,
ktry podnis rce i upuci n, dziaa w samoobronie.
Epilog

Nicole z trzaskiem odoya suchawk telefonu i zawoaa do swojej sekretarki:


- Mam dosy wysuchiwania, jak saby jest ten cholerny eurodolar. Sprawd, czy uda ci
si namierzy pana Pryora. Prawdopodobnie jest przy dziewitym doku jakiego pola
golfowego.
Miny dwa lata i Nicole przeja obowizki dyrektora bankw rodziny Aprile. Gdy Pryor
by gotw odej na emerytur, stwierdzi, e ona najlepiej nadaje si na to stanowisko. Bya
osob wprawion w walce z korporacjami, ktra nie ugiaby si pod naciskiem nadzoru
bankowego i wymagajcych klientw.
Tego dnia Nicole nerwowo prbowaa zrobi porzdek na swoim biurku. Wieczorem
wraz z brami miaa polecie na Sycyli na rodzinn uroczysto u Astorre. Przed wyjazdem
musiaa si jednak zaj Aspinell Washington, ktra czekaa na odpowied, czy Nicole
bdzie j reprezentowa w odwoaniu od wyroku mierci. Myl o tym przepenia j
przeraeniem i to nie tylko dlatego, e pracowaa teraz na penym etacie.
Pocztkowo, gdy zaproponowaa, e pokieruje bankami, Astorre waha si, pamitajc
ostatnie yczenie stryja. Pryor przekona go jednak, e Nicole jest nieodrodn crk swego
ojca. Ilekro zblia si termin spaty duej poyczki, bank mg liczy na to, e Nicole
przekonywajco poczy pochlebstwa z zawoalowanym zastraszaniem dunika. Potrafia by
skuteczna.
Zabrzcza wewntrzny telefon i Pryor powita j w typowy dla niego wytworny sposb:
- Co mog dla ciebie zrobi, moja droga?
- Te kursy walut s dla nas zabjcze. Co pan sdzi o tym, by kupi wiksz ilo
niemieckich marek?
- Sdz, e to doskonay pomys.
- Cay ten handel walutami jest prawie tak samo logiczny jak wyjazd do Vegas i
caodzienna gra w bakarata.
Pryor rozemia si.
- Moe to i prawda, ale straty w tej grze nie s gwarantowane przez Bank Rezerw
Federalnych.
Gdy Nicole si rozczya, przez chwil siedziaa i rozmylaa o rozwoju banku. Od czasu
objcia swej funkcji nabya sze nastpnych bankw w szybko rozwijajcych si krajach i
podwoia zyski spki. Ale jeszcze bardziej cieszy j fakt, e bank zapewnia wiksze
poyczki nowym firmom w rozwijajcych si czciach wiata.
Umiechna si do siebie na wspomnienie pierwszego dnia swojej pracy.
Gdy tylko nadesza partia nowego papieru firmowego, Nicole napisaa list do
peruwiaskiego ministra finansw z daniem spaty wszystkich zalegych poyczek
rzdowych. Jak si spodziewaa, wywoao to kryzys gospodarczy w Peru, ktry skoczy si
politycznym zamieszaniem i zmian rzdu. Nowa partia rzdzca zadaa rezygnacji konsula
generalnego Peru w Stanach Zjednoczonych Marriano Rubia.
Par miesicy pniej Nicole z ogromn przyjemnoci dowiedziaa si z gazet, e Rubio
ogosi bankructwo. By rwnie uwikany w seri skomplikowanych procesw sdowych,
wszcztych przeciwko niemu przez peruwiaskich inwestorw, ktrzy sfinansowali jedno z
wielu jego przedsiwzi - niedochodowy park rozrywki. Rubio zarzeka si, e stanie si on
latynoskim Disneylandem, ale zdoa zwabi tam jedynie wacicieli diabelskiego myna i
firm Taco Bell.

Sprawa, ktr brukowce nazway makaronow masakr, staa si znana na caym


wiecie. Gdy tylko Aspinella Washington wyleczya ran postrzaow - przebite puco -
udzielia szeregu wypowiedzi rodkom masowego przekazu. Czekajc na proces, przedstawia
si jako mczennica pokroju Joanny dArc. Pozwaa FBI do sdu za usiowanie zabjstwa,
zniesawienie i naruszenie jej praw obywatelskich. Procesowaa si rwnie z policj
nowojorsk o wynagrodzenie nalene za okres zawieszenia w obowizkach subowych.
Mimo jej protestw awa przysigych potrzebowaa jedynie trzech godzin obrad, by
uzna j za winn. Gdy ogoszono wyrok, Aspinella zwolnia swoich adwokatw i zwrcia
si do Kampanii Przeciwko Karze mierci z prob o reprezentowanie w sdzie. Ponownie
demonstrujc umiejtno zdobywania rozgosu zadaa, by jej spraw wzia Nicole Aprile.
Z celi mierci powiedziaa prasie:
- Wpakowa mnie w to jej kuzyn, to niech ona mnie teraz wycignie.
Z pocztku Nicole nie chciaa si z ni spotka, tumaczc, e kady dobry prawnik
odmwiby z uwagi na oczywisty konflikt interesw. Lecz Aspinella oskarya j o rasizm, a
Nicole - nie chcc cign na siebie niechci poyczkobiorcw nalecych do mniejszoci -
zgodzia si z ni zobaczy.
W dniu widzenia musiaa czeka dwadziecia minut. W tym czasie Aspinella witaa si z
ma delegacj cudzoziemskich dygnitarzy. Okrzyknli j dzieln bojowniczk o nowelizacj
barbarzyskiego kodeksu karnego Stanw Zjednoczonych. W kocu daa Nicole znak, eby
podesza do szyby. Od pewnego czasu nosia na oku t opask z wyhaftowanym sowem
WOLNO.
Nicole zacza wyuszcza wszystkie powody, z racji ktrych chciaa odrzuci t spraw.
Na zakoczenie zauwaya, e reprezentowaa Astorre, gdy zeznawa przeciwko niej.
Aspinella suchaa uwanie, krcc wieo zaplecione rastafariaskie warkoczyki.
- Rozumiem pani - powiedziaa - ale nie wie pani o wielu rzeczach. Astorre mia racj:
jestem winna przestpstw, za ktre zostaam skazana, i przez reszt ycia bd za nie
pokutowa. Ale prosz, niech mi pani pomoe y wystarczajco dugo, bym zacza
naprawia wszystkie szkody, ktre mog naprawi.
Z pocztku Nicole sdzia, e to po prostu jeszcze jeden blef Aspinelli, w celu zyskania
wspczucia, ale w gosie policjantki byo co, co j wzruszyo. Nadal uwaaa, i adna
ludzka istota nie ma prawa skazywa drugiej na mier. Nadal wierzya w odkupienie. Czua,
e Aspinella zasuguje na obron tak samo, jak kady wizie z celi mierci. Chciaa jedynie
unikn koniecznoci zajmowania si t spraw.
Wiedziaa, e zanim podejmie ostateczn decyzj, musi stan przed jeszcze jedn osob.
Po pogrzebie, na ktrym Cilke zosta pochowany jak bohater, Georgette poprosia o
spotkanie z dyrektorem. Eskorta z FBI odebraa j z lotniska i zawioza do kwatery gwnej
Biura.
Gdy wesza do jego gabinetu, dyrektor wzi j w objcia i obieca, e Biuro uczyni
wszystko co niezbdne, by pomc jej oraz jej crce poradzi sobie z bolesn strat.
- Dzikuj - odpara. - Ale nie dlatego przyjechaam. Musz wiedzie, dlaczego mj m
zgin.
Dyrektor waha si przez chwil. Wiedzia, e syszaa krce pogoski. Owe pogoski
mogy zagrozi wizerunkowi Biura. Musia j uspokoi. W kocu rzek:
- Z zaenowaniem przyznaj, e musielimy nawet wszcz ledztwo. Pani m by
wzorem tego, czym powinien by funkcjonariusz FBI. By oddany swej pracy i cile
przestrzega prawa. Wiem, e nigdy w niczym nie naraziby na szwank Biura ani swojej
rodziny.
- Wic dlaczego poszed do tego magazynu sam? I jakie stosunki czyy go z Portell?
Dyrektor przeszed do argumentw, ktre przewiczy ze swoimi pracownikami przed
spotkaniem.
- Pani m by wspaniaym ledczym. Zyska sobie szacunek przeoonych i swobod
stosowania wasnych metod. Nie wierzymy, by kiedykolwiek wzi apwk lub naruszy
granice prawa wobec Portelli czy kogokolwiek innego. Jego wyniki s tego wymownym
wiadectwem. Jest czowiekiem, ktry rozbi mafi.
Gdy Georgette wysza z gabinetu dyrektora, zdaa sobie spraw, e mu nie wierzy.
Wiedziaa, e chcc znale ukojenie, bdzie musiaa uwierzy w prawd, ktr czua w
sercu: e jej m, mimo swej gorliwoci w zwalczaniu przestpcw, by najlepszym
czowiekiem, jakiego znaa.
Po mierci ma Georgette Cilke nadal pracowaa jako wolontariusz w nowojorskiej
siedzibie Kampanii Przeciwko Karze mierci, lecz Nicole nie widziaa jej od czasu ich
pamitnej rozmowy. Poinformowaa, e z uwagi na swoje nowe obowizki w banku jest zbyt
zajta, by pracowa w Kampanii. W rzeczywistoci nie mogaby znie konfrontacji z
Georgette.
Kiedy jednak wesza do rodka, Georgette powitaa j serdecznym uciskiem.
- Stskniam si za tob - powiedziaa.
- Przepraszam, e si nie kontaktowaam. Prbowaam napisa list kondolencyjny, ale nie
umiaam znale odpowiednich sw.
Georgette pokiwaa gow.
- Rozumiem.
- Nie - powiedziaa Nicole ze cinitym gardem - nie rozumiesz. Ponosz cz winy za
to, co stao si twemu mowi. Gdybym nie rozmawiaa z tob tamtego popoudnia...
- To i tak by do tego doszo - wtrcia Georgette. - Gdyby to nie by twj kuzyn, byby
kto inny. Prdzej czy pniej co takiego musiao si sta. I Kurt, i ja wiedzielimy o tym. -
Wahaa si przez chwil, po czym dodaa: - Teraz najwaniejsze jest to, e pamitamy o jego
dobroci. Wic nie mwmy ju wicej o przeszoci. Jestem pewna, e wszyscy czego
aujemy.
Nicole chciaaby, eby to byo takie proste. Odetchna gboko.
- To jeszcze nie wszystko. Aspinella Washington chce, ebym j reprezentowaa.
Cho Georgette staraa si to ukry, Nicole spostrzega, jak krzywi si na wspomnienie
policjantki. ona Cilkego nie bya kobiet religijn, ale w tym momencie miaa pewno, e
Bg sprawdza si jej przekona.
- W porzdku - odpara zagryzajc warg.
- W porzdku? - zdziwia si Nicole. Miaa nadziej, e Georgette zaprotestuje, zabroni
jej, a ona bdzie moga odmwi Aspinelli przez lojalno wobec przyjaciki. Nicole
syszaa, jak jej ojciec mwi: Taka lojalno przyniosaby zaszczyt.
- Tak - rzeka Georgette zamykajc oczy. - Powinna jej broni.
Nicole bya zdumiona.
- Nie musz tego robi. Wszyscy zrozumiej.
- To byaby hipokryzja. ycie jest wite albo nie jest. Nie moemy korygowa tego, w
co wierzymy, tylko dlatego, e sprawia nam bl.
Georgette umilka i wycigna rk, eby si poegna. Tym razem obyo si bez
ucisku.
Po caodziennym odtwarzaniu tej rozmowy w swoich mylach Nicole w kocu
zadzwonia do Aspinelli i niechtnie przyja jej spraw. Za godzin miaa wyruszy na
Sycyli.
W nastpnym tygodniu Georgette przesaa koordynatorowi Kampanii Przeciwko Karze
mierci list. Napisaa w nim, e przenosi si wraz z crk do innego miasta, eby rozpocz
nowe ycie, i yczy wszystkim powodzenia. Adresu kontaktowego nie zostawia.

Astorre dotrzyma przyrzeczenia, zoonego don Aprilemu, e uratuje banki i zapewni


pomylno jego dzieciom. Pomci mier stryja i przynis zaszczyt nazwisku Zeno. W
swoim mniemaniu by teraz wolny od wszelkich zobowiza.
Tydzie po uwolnieniu od odpowiedzialnoci za morderstwa w magazynie spotka si w
swoim biurze z Craxxim oraz Octaviusem Bianco i powiedzia im o swym pragnieniu
powrotu na Sycyli. Wyjani, e tskni za sycylijsk ziemi, e jej obraz od wielu lat wkrada
si do jego marze. Mia wiele radosnych wspomnie z dziecistwa w Villa Grazia, wiejskim
schronieniu don Aprilego, i zawsze liczy, e tam wrci. Byo to ycie prostsze, ale pod
wieloma wzgldami bogatsze.
I wanie wtedy Bianco powiedzia:
- Nie musisz wraca do Villa Grazia. Na Sycylii jest rozlega posiado, ktra naley do
ciebie. Cae miasteczko Castellammare del Golfo.
- Jak to moliwe? - zapyta Astorre.
Benito Craxxi opowiedzia mu o dniu, w ktrym wielki mafijny boss don Zeno na ou
mierci wezwa do siebie trzech swoich przyjaci.
- Jeste jego modym wcieleniem. I jedynym yjcym spadkobierc. Miasteczko zapisa
ci w testamencie twj rodzony ojciec.
- Gdy don Aprile zabra ci do Ameryki, don Zeno zapewni wszystkim mieszkacom byt
do czasu, a przyjedziesz, by zgosi do niego roszczenia. Po mierci twojego ojca, zgodnie z
jego yczeniem, zapewnilimy miasteczku ochron. Gdy rolnicy ucierpieli wskutek
nieurodzaju, oferowalimy rodki na zakup owocw i ziarna siewnego, wycignlimy
pomocn do - doda Bianco.
- Czemu nie powiedzielicie mi o tym wczeniej?
- Don Aprile zobowiza nas pod przysig do zachowania tajemnicy - odpar Bianco. -
Twj ojciec pragn twojego bezpieczestwa, a don Aprile chcia, by stanowi cz jego
rodziny. Bye mu rwnie potrzebny do ochrony jego dzieci. Prawd powiedziawszy, miae
dwch ojcw. Szczciarz z ciebie.

Astorre wyldowa na Sycylii w pikny soneczny dzie. Dwaj ochroniarze Michaela


Grazzielli powitali go na lotnisku i zaprowadzili do ciemnoniebieskiego mercedesa.
Gdy jechali ulicami Palermo, podziwia pikno miasta; dziki marmurowym kolumnom i
ozdobnym rzebom mitycznych postaci niektre budynki przypominay greckie witynie, a
inne - hiszpaskie katedry z postaciami witych i aniow, wyrytymi gboko w szarym
kamieniu. Podr skalist wsk drog z Palermo do Castellammare del Golfo trwaa dwie
godziny. Dla Astorre jak zwykle najbardziej imponujc rzecz na Sycylii byo pikno
krajobrazu, z zapierajcym dech w piersiach widokiem Morza rdziemnego.
Miasteczko, usytuowane w gbokiej, otoczonej grami dolinie, tworzyo labirynt
wybrukowanych kocimi bami uliczek, biegncych midzy pitrowymi, pokrytymi stiukiem
domami. Astorre zauway kilkoro ludzi zerkajcych przez szpary w pomalowanych na biao
okiennicach, zamknitych w ochronie przed upalnym poudniowym socem.
Powita go burmistrz, niski mczyzna w szarych workowatych spodniach,
podtrzymywanych czarnymi szelkami, ktry przedstawi si jako Leo DiMarco i ukoni z
szacunkiem.
- Witamy, Il padrone.
Astorre, skrpowany, umiechn si i zapyta w sycylijskim dialekcie:
- Mgby mnie pan oprowadzi po miasteczku?
Minli dwch staruszkw grajcych w karty na drewnianych awkach. Po przeciwnej
stronie placu sta okazay koci. I wanie do tego kocioa, pod wezwaniem witego
Sebastiana, burmistrz zaprowadzi najpierw swego gocia. Astorre, ktry nie modli si od
czasu zamordowania don Aprilego, uklkn z pochylon gow, by przyj
bogosawiestwo ojca Del Vecchio, miejscowego proboszcza. Mahoniowe awki miay
ozdobne rzebienia, a w ciemnoniebieskich wiecznikach tkwiy powicone wiece
wotywne.
Potem burmistrz DiMarco zaprowadzi go do maego domu, w ktrym Astorre mia si
zatrzyma. Po drodze Astorre zauway kilku carabinieri, czyli woskich policjantw,
opierajcych si o ciany budynkw, z gotowymi do strzau karabinami.
- Gdy zapadnie zmrok, bezpieczniej jest zosta w miasteczku - wyjani burmistrz. - Ale
za dnia spacer po polach jest bardzo przyjemny.
Przez nastpnych par dni Astorre odbywa dugie spacery po okolicy przesyconej wie
woni sadw pomaraczowych i cytrynowych. Gwnym jego celem byy spotkania z
mieszkacami miasteczka i zwiedzanie starych kamiennych domw, budowanych jak
rzymskie wille. Chcia znale jeden, w ktrym mgby zamieszka na stae.
Pod koniec trzeciego dnia wiedzia, e bdzie tam szczliwy. Zwykle ostroni i powani
mieszkacy miasteczka pozdrawiali go na ulicy, a gdy siedzia w kawiarni na placu, dzieci i
starcy nagabywali go artobliwie.
Musia jeszcze zrobi tylko dwie rzeczy.

Nazajutrz rano poprosi burmistrza, by wskaza mu drog na miejscowy cmentarz.


- W jakim celu? - zapyta DiMarco.
- Chciabym zoy hod moim rodzicom.
Burmistrz pokiwa gow i szybko zdj ze ciany swego biura duy klucz z kutego
elaza.
- Jak dobrze zna pan mojego ojca?
DiMarco popiesznie zrobi znak krzya na piersi.
- Kt nie zna don Zena? Przecie to jemu zawdziczamy ycie. Ratowa nasze dzieci
kosztownymi lekarstwami z Palermo. Chroni nasze miasteczko przed rabusiami i bandytami.
- Ale jaki by jako czowiek?
DiMarco wzruszy ramionami.
- Niewielu zostao ludzi, ktrzy powiedz panu o nim. Sta si legend, wic kto by tam
chcia zna prawdziwego czowieka?
Ja, pomyla Astorre.
Przeszli przez okoliczne pola i wspili si na strome wzgrze; DiMarco przystawa od
czasu do czasu, by zapa oddech. W kocu Astorre ujrza cmentarz. Zamiast nagrobkw
stay na nim rzdy maych kamiennych budowli. Mauzolea, otoczone wysokim eliwnym
ogrodzeniem, z zamknit na klucz bram. Napis ponad ni obwieszcza: ZA TYMI
BRAMAMI WSZYSCY S NIEWINNI.
Burmistrz otworzy bram i zaprowadzi Astorre do ojcowskiego mauzoleum z szarego
marmuru, na ktrym wyryto epitafium VINCENZO ZENO - DOBRY I SZCZODRY
CZOWIEK. Astorre wszed do rodka i uwanie obejrza zdjcie swego ojca na otarzu. Po
raz pierwszy widzia jego fotografi i by pod wraeniem tego, jak znajomo wygldaa jego
twarz.
Potem DiMarco zabra go do innej maej budowli, usytuowanej kilka rzdw dalej. Bya z
biaego marmuru, a jedyny lad koloru stanowiy jasnobkitne szaty Matki Boskiej, ktrej
posta wyrzebiono na uku wejcia. Astorre wszed do grobowca i uwanie obejrza zdjcie.
Widoczna na nim dziewczyna miaa niespena dwadziecia dwa lata. Jej due zielone oczy i
promienny umiech wzbudziy w nim sympati.
- Gdy byem dzieckiem, niem o kobiecie takiej jak ona, ale wydawao mi si, e to anio
- powiedzia do burmistrza, gdy znalaz si na zewntrz.
DiMarco pokiwa gow.
- Bya pikn dziewczyn. Pamitam j z kocioa. I ma pan racj. piewaa niczym anio.

Astorre jecha na oklep przez okolic, zatrzymujc si tylko po to, by zje wiey ser z
koziego mleka i chleb z chrupic skrk, ktre zapakowaa mu na podr jedna z kobiet w
miasteczku.
W kocu dotar do Corleone. Nie mg duej odkada wizyty u Michaela Grazzielli. By
mu winien przynajmniej t grzeczno.
Od cigego przebywania na polach mia opalone ciao i Grazziella, witajc go z
otwartymi ramionami i miadcym niedwiedzim uciskiem, zauway:
- Widz, e sycylijskie soce ci suy.
Astorre uderzy w stosown nut wdzicznoci.
- Dzikuj ci za wszystko, a zwaszcza za twoje poparcie.
Szli w stron willi.
- Co ci sprowadza do Corleone?
- Chyba wiesz, dlaczego tu jestem.
Mafioso umiechn si.
- Taki krzepki modzieniec jak ty? Jasne, e wiem! I zaraz ci do niej zaprowadz. Ta
twoja Rosie jest radoci dla oczu. Sprawia przyjemno wszystkim, ktrych spotyka.
Znajc seksualny apetyt Rosie, Astorre zastanawia si przez chwil, czy gospodarz
prbuje mu co zasugerowa, szybko jednak si zreflektowa. Grazziella by zbyt przyzwoity,
by powiedzie co takiego, i zbyt sycylijski, by dopuci do takiej nieprzyzwoitoci na swoich
czujnych oczach.
Jej willa znajdowaa si niedaleko. Gdy po kilku zaledwie minutach dotarli na miejsce,
Grazziella zawoa:
- Rosie, moja droga, masz gocia!
Rosie miaa na sobie prost wydekoltowan sukienk w bkitnym kolorze. Blond wosy
zwizaa na karku. Bez makijau wygldaa modziej i niewinniej, ni j pamita.
Gdy go ujrzaa, przystana zaskoczona. Potem krzykna: - Astorre! - podbiega do,
pocaowaa i zacza z podnieceniem mwi:
- Nauczyam si ju biegle posugiwa sycylijskim dialektem. Poznaam te par
synnych przepisw. Lubisz kluski ze szpinakiem?
Zabra j do Castellammare del Golfo i przez nastpny tydzie oprowadza po miasteczku
i okolicy. Codziennie pywali, caymi godzinami rozmawiali i kochali si ze swobod, ktra
przychodzi dopiero z czasem.
Astorre uwanie obserwowa Rosie, by sprawdzi, czy nudzi si z nim lub niecierpliwi
prostym yciem. Ale sprawiaa wraenie naprawd spokojnej. Zastanawia si, czy po
wszystkim, co razem przeszli, moe jej naprawd ufa. Potem jednak zada sobie pytanie, czy
jest rzecz rozsdn kocha kobiet tak bardzo, by darzy j cakowitym zaufaniem. Oboje
musieli chroni swoje tajemnice - rzeczy, ktrych on nie chcia pamita ani dzieli z innymi.
Lecz Rosie znaa go i nadal kochaa. Ona dochowaaby jego tajemnic, a on jej.
Tylko jedna rzecz nie dawaa mu spokoju. Rosie miaa sabo do pienidzy i
luksusowych podarunkw. Zastanawia si, czy kiedykolwiek zadowoli j to, co mg jej
zaproponowa jeden mczyzna. Musia si tego dowiedzie.
Ostatniego dnia spdzanego razem w Corleone a do zmierzchu jedzili konno po
okolicznych wzgrzach. Potem zatrzymali si w winnicy, gdzie zrywali winogrona i wkadali
je sobie nawzajem do ust.
- Nie mog uwierzy, e jestem tu tak dugo - powiedziaa Rosie, gdy odpoczywali na
trawie.
Jego zielone oczy janiay blaskiem.
- Sdzisz, e mogaby zosta troch duej?
Rosie wygldaa na zaskoczon.
- Co masz na myli?
Astorre uklk na jedno kolano i wycign rk.
- Pidziesit, moe szedziesit lat - odpar ze szczerym umiechem. Na jego doni lea
skromny piercionek z brzu. - Wyjdziesz za mnie?
Szuka w oczach Rosie oznak wahania, jakiego lekkiego rozczarowania jakoci
piercionka, ale jej reakcja bya natychmiastowa. Zarzucia mu rce na szyj i obsypaa
pocaunkami. Potem opadli na ziemi i sturlali si po zboczu wzgrza.

Miesic pniej brali lub w jednym z gajw cytrusowych. Ceremoni odprawi ojciec
Del Vecchio. Uczestniczyli w niej wszyscy mieszkacy obu miasteczek. Wzgrze zostao
usane purpurowymi kwiatami wisterii, powietrze przepeniaa wo cytryn i pomaraczy.
Astorre by ubrany w biay chopski garnitur, a Rosie miaa na sobie row jedwabn sukni.
Byo prosi na ronie, piekce si nad czerwonymi wglami, i ciepe dojrzae pomidory
zebrane z pl. Byy gorce bochny chleba i wieo zrobiony ser. Wino domowej roboty lao
si strumieniami.
Kiedy oboje zoyli przyrzeczenie i uroczysto dobiega koca, Astorre piewa pannie
modej swoje ulubione serenady. Pito i taczono tak zapamitale, e wesele trwao a do
witu.

Nazajutrz rano, gdy Rosie si zbudzia i wysza przed dom, zobaczya, e Astorre sioda
konie.
- Pojedziesz ze mn? - zapyta.
Podrowali cay dzie, dopki Astorre nie znalaz tego, czego szuka - Villa Grazia.
- Ukryty raj mojego stryja. Tutaj spdziem najszczliwsze chwile dziecistwa.
Wszed do ogrodu za domem, prowadzc za sob Rosie. I w kocu stanli przed jego
drzewem oliwnym, wyrosym z pestek, ktre zasadzi jako chopiec. Byo rwnie wysokie jak
on, a pie do gruby. Astorre wyj z kieszeni ostry n i odci jedn z gazi.
- Zasadzimy j w naszym ogrodzie. Kiedy bdziemy mieli dziecko, ono rwnie bdzie
miao radosne wspomnienia.
Rok pniej witowali narodziny swojego syna Raymonde Zeno. Gdy nadesza pora
chrztu, zaprosili rodzin Astorre do kocioa witego Sebastiana.
Gdy ojciec Del Vecchio zakoczy ceremoni, Valerius, jako najstarszy z dzieci don
Aprilego, wznis toast kieliszkiem wina:
- yjcie wszyscy w zdrowiu i radoci. I niech wasz syn dorasta z sycylijsk namitnoci
i amerykaskim romantyzmem w sercu.
Marcantonio unis swj kieliszek i doda:
- A jeeli kiedy zechce wystpi w komedii sytuacyjnej, to wiecie do kogo zadzwoni.
Teraz kiedy banki rodziny Aprile przynosiy tak due zyski, Marcantonio ustanowi
dwudziestomilionow lini kredytow, aby realizowa wasne filmy. Wraz z Valeriusem
pracowali nad scenariuszem opartym na aktach ich ojca z archiwum FBI. Nicole uwaaa, e
to okropny pomys, ale wszyscy zgodzili si, e ojcu spodobaby si zamiar uzyskania
sporych pienidzy za sfilmowanie legendy o jego przestpstwach.
- Domniemanych przestpstwach - dodaa Nicole.
Astorre zastanawia si, dlaczego ktokolwiek przywizywa jeszcze do tego wag. Wielcy
donowie osignli swoje cele i w elegancki sposb zasymilowali si w spoeczestwie, jak
zawsze czyni najwytrawniejsi przestpcy. Nieliczni oszuci, ktrzy zostali poza jego
nawiasem, stanowili marny zestaw tpych, podrzdnych kryminalistw i bezsilnych
rzezimieszkw. Dlaczego kto miaby sobie zawraca gow zorganizowan przestpczoci,
skoro znacznie atwiej byo kra miliony, otwierajc wasn firm i sprzedajc jej akcje w
ofercie publicznej?
- Astorre, mylisz, e mgby zosta specjalnym konsultantem naszego filmu? - zapyta
Marcantonio. - Chcemy dopilnowa, by by jak najautentyczniejszy.
- Jasne - z umiechem odpar Astorre. - Ka mojemu agentowi skontaktowa si z wami.
Wieczorem, ju w ku, Rosie zapytaa:
- Sdzisz, e kiedy zechcesz wrci?
- Dokd? Do Nowego Jorku? Do Stanw?
- Przecie wiesz - z wahaniem powiedziaa. - Do swojego dawnego ycia.
- Moje miejsce jest tutaj, przy tobie.
- To dobrze. Ale co z dzieckiem? Nie powinien mie szansy dowiadczy wszystkiego, co
Ameryka ma do zaoferowania?
Astorre wyobrazi sobie Raymonde biegajcego po wiejskich pagrkach, jedzcego
oliwki z beczek, suchajcego historii o wielkich donach i dawnej Sycylii. Ju cieszy si na te
opowieci. Wiedzia jednak, e same mity nie wystarcz.
Pewnego dnia jego syn pojedzie do Ameryki, kraju zemsty, miosierdzia i wspaniaych
moliwoci.
Podzikowania

Szczeglnie dzikuj Carol Gino, moim agentom literackim Candidzie Donadio i Neilowi
Olsonowi, moim prawnikom Bertowi Fieldsowi i Arthurowi Altmanowi, mojemu redaktorowi
w Random House Jonathanowi Karpowi oraz moim dzieciom i wnukom.

You might also like