You are on page 1of 2

Gombrowicz był queer! - Kronos: Super Fakt Kulturalny? - Magda Dro... http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:obr-a6G_1sgJ...

To jest kopia z pamięci podręcznej Google adresu http://queer.pl/artykul/193884/gombrowicz-byl-queer. Zdjęcie przedstawia stan strony z 5
Lis 2016 06:20:00 GMT.
Aktualna strona moŜe wyglądać inaczej. Więcej informacji

Pełna wersja Wersja tekstowa Wyświetl źródło


Wskazówka: aby szybko znaleźć wyszukiwane hasło na stronie, naciśnij Ctrl+F lub ⌘-F (Mac) i uŜyj paska wyszukiwania.

05.11.2016      START • SKLEP • KONTAKT


Regulamin został uaktualniony
Zapoznaj się z jego obecną wersj

MAGAZYN AKTUALNOŚCI SPOŁECZNOŚĆ

Gombrowicz był queer! 41 1 5


Zapisz stronę + Magazyn

Kronos: Super Fakt Kulturalny?


Dodano: 08.07.2013, Aktualizacja: 09.07.2013

O „Kronosie” Witolda Gombrowicza, gombrowaniu, skandalach, Michaśce Literatce i Pudelku z


Tomaszem Charnasem – znawcą eroliteratury, redaktorką nie lada i jawną ciotką kulturalną –
rozmawiała Magda Dropek.

TAGI
„Kronos” – czyli skandal, największe wydarzenie XXI wieku, wstrząsające dzieło – jak
kronos • książki • literatura • tomasz charnas •
przedstawiało książkę Wydawnictwo Literackie. Dostałyśmy książkę potężną, pełną zdjęć, witold gombrowicz • wywiad
przypisów, która miała być wydarzeniem wywołującym „zgorszenie i oburzenie” – że

1z4 2016-11-16 14:16


Gombrowicz był queer! - Kronos: Super Fakt Kulturalny? - Magda Dro... http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:obr-a6G_1sgJ...

przywołam definicję skandalu. Twoim zdaniem „Kronos” faktycznie jest skandalem? POWIĄZANE
Znamiona skandaliczności w przypadku tej publikacji są widoczne i to na wielu poziomach.
Po pierwsze, skandaliczny, bo bardzo przerysowany, ponad przyjęte formy i normy, jest Gejów i intelektualistów łączy
doświadczenie bycia w mniejszości
sposób, w jaki się promuje „Kronos”. Te WL-owskie haki marketingowe (tajny dziennik
intymny) i gry medialne z szaletowym „materiałem poufnym”.. . Nawet mnie oburzają tak
nienormatywne przekroczenia krakowskiego wydawcy. Ta ujawniona po latach i sprzedawana Chrystus o krzywych nogach
jako produkt masowy książka to coś tak złego dla pisarza i jego dzieła, że nazwałbym to
działanie próbą zerżnięcia autora. Rozdmuchano towar metodą hiperboliczną do Piękny Staś w damskim przebraniu
przehandlowania nazwiska klasyka – niewygodnego, ale używanego przez różne strony, bo
frapującego i wciąż niedoczytanego. Jeszcze to usilne szokowanie, deklaratywne obnażanie... Tove Jansson: praca i miłość
Epatowanie intymnością, żeby trafić do ludzi, kultury lub nie, i nabić ich w butelkę! Tu widzę
parszywy mechanizm produkowania skandaliczności tej publikacji. „Kronos” jest nie!książką, "Kocha się nie erotyzmem"
tej spuścizny nikt rozsądny nie nazwie utworem literackim ani dziełem autorskim. Wiążę się z
nim jakiś potencjał dokumentalny, biograficzny, związany z szelmowskim modelowaniem REKLAMA

autobiograficzności. Bo tom dotyka samego Gombrowicza, ale też ludzi i wydarzeń z jego
przeszłości.

Jerzy Jarzębski, znany gombrowiczolog i autor posłowia do tej książki, twierdzi, że jest ona
przede wszystkim kalendarium życia, miejscami również twórczości, rodzajem retrospektywy,
ale i notowania na bieżąco tego, co ja Gombrowiczowskie – to życiowe, dosłowne – próbuje
uporządkować w swojej biografii. Co ciekawe, do końca nie wiemy, dlaczego sam
Gombrowicz prowadził te zapiski, i to w ukryciu. Skandaliczność „Kronosu” dla mnie polega
na specyficznym outingu, jaki zafundowano autorowi. Te sekretne, pochowane pod łóżkiem
karty z buchalterskich w dużym stopniu dzienniczków, które miały zostać koniecznie
odratowane przez spadkobierczynię w razie pożaru, uznano za jeden z ważniejszych jego
utworów, coś bezcennego, jak maska pośmiertna literata. Ta książka może być bardzo cenna,
ale dla wielbicieli, znawców. Boję się, że to nie jest tom, który skusi ludzi do czytania
właściwego Gombrowicza, którego ja uwielbiam, ty pewnie też.

Ooo, tak!
Młodo dałyśmy się zaprzęgnąć do gombrowania – przez „Ferdydurke”, „Trans-Atlantyk”,
„Dziennik” – i to trwa. Dla mnie „Pamiętnik z okresu dojrzewania”, później przerobiony i
włączony do zbioru opowiadań „Bakakaj”, to była ważna lektura z pacholęcych lat. A trzeba
nam od początku, raz jeszcze, na nowo przeczytać „Opętanych” czy „Kosmos”, choćby z
naleciałościami od analizatorów, które towarzyszyły recepcji tych utworów przez całe dekady.

Dzisiaj z Gombrem najbłyskotliwiej dialoguje nasza królowa lubiewna – Michaśka Literatka.


Prozy Witkowskiego to wyrazy uznania regularnie składane autorowi „Operetki”, specyfice
jego pisania: tożsamościowego i idiomatycznego, docenienie prekursorskiego podejścia do
podmiotowości – pisarza i człowieka z krwi i kości. POWIĄZANE TEMATY GRUP

Nasze ulubione książki,…


Odpowiedziałeś już na pytanie, dla kogo może być ta książka: dla biografów, Nasze ulubione książki ♥
gombrowiczologów, dla ludzi, którzy szukają czegoś więcej o życiu pisarza. Zastanawiam się
jednak nad tym, co ta książka wniosła do mojego życia? Rzadko mam tak, że nie mogę jakiejś wypad na piwko - opole…
książki doczytać, tu tak było, może złe podejście, presja, że powinnam ją znać? Biblioteczka LGBTQA+ w Opolu
Próbowałaś linearnie czy wybiórczo? Ja zacząłem losowo testować na sobie wybrane kawałki
OPOLskiE
i ciągle mnie odrzucało. Później, gdy czułem mus, że się spotykamy, należy się poznać na
Biblioteczka LGBTQA+ w Opolu
całości... dopiero przy linearnym czytaniu „Kronosu” stwierdziłem, że jestem w stanie
przebrnąć, ale musiałem pomijać przypisy, bo tak mnie wkurzały, że wolałem nie wiedzieć Opole
wszystkiego z „prawego” aparatu badawczego. Czytam niby demaskację Gombrowicza, a Biblioteczka LGBTQA+ w Opolu
okazuje się, że cały czas sam sobie stwarzam bujne historie, dopowiadam swoje do legendy,
współtworząc nowy mit pisarza. Grupa Czytających Inaczej,
Biblioteczka LGBTQA+ w Opolu

1 2 3 4 następna

2z4 2016-11-16 14:16

You might also like