You are on page 1of 24

11 (154) Listopad 2003 ISSN 0867-8952

Widzisz ˝o∏nierzu Weteranie stary


Marzy∏eÊ, ˝e b´dà gra∏y Ci fanfary.
Chcia∏eÊ na lawecie, a tu jakieÊ mary
I zamiast honorów sunie kondukt szary. (...)

(Czes∏aw Jab∏oƒski „Na Êmierç Weterana”)


Serdeczne ˝yczenia i gratulacje
osiemdziesiàtà rocznic´ swo- Jerzy Woêniak –
W ich urodzin przewodniczàcy
Rady Kombatanckiej dr Jerzy Woê-
˝o∏nierz AK i WiN,
wieloletni wi´zieƒ
niak zosta∏ odznaczony przez Pre- polityczny okresu sta-
zydenta RP Aleksandra KwaÊniew- linowskiego – jest po-
skiego Krzy˝em Komandorskim stacià bardzo popu-
Orderu Odrodzenia Polski. Uro- larnà we wszystkich
czystoÊç odby∏a si´ w dniu Âwi´ta Êrodowiskach kom-
Niepodleg∏oÊci – 11 listopada w Pa- batanckich. Obecnie,
∏acu Prezydenckim. oprócz funkcji prze- Fot. B. Materska
12 listopada ˝yczenia urodzino- wodniczàcego Rady
we i serdeczne gratulacje z∏o˝yli Kombatanckiej pe∏ni Po posiedzeniu Rady Kombatanckiej, podczas krótkiego,
uroczystego spotkania minister Jerzy Woêniak zosta∏ ob-
ministrowi Woêniakowi (który – jak te˝ funkcj´ przewod-
darowany nie tylko licznymi ˝yczeniami, ale te˝ ogromnà
pami´tamy – w latach 1997-2001 niczàcego Rady Na- wiàzankà kwiatów. Zgromadzeni odÊpiewali Jubilatowi
by∏ zast´pcà kierownika naszego czelnej Âwiatowego „Sto lat” i wznieÊli toast.
Urz´du) wszyscy cz∏onkowie Rady Zwiàzku ˚o∏nierzy
i kierownictwo Urz´du na czele AK oraz prezesa honorowego Zrze- Jest te˝ cz∏onkiem Rady Ochrony
z ministrem Janem Turskim. szenia „WolnoÊç i Niezawis∏oÊç”. Pami´ci Walk i M´czeƒstwa. (B.M.)

Z ostatniej chwili
Komunikat rzecznika prasowego kierownika Urz´du
listopada br. w siedzibie mowy odby∏y si´ przy okazji wizyty dowaƒ dla Sybiraków. Ze strony pol-
26 Urz´du do Spraw Kombatan-
tów i Osób Represjonowanych od-
w Polsce ministra spraw zagranicz-
nych Igora Iwanowa.
skiej wyra˝ony zosta∏ niepokój powol-
nym tempem dzia∏aƒ zmierzajàcych
by∏o si´ polsko-rosyjskie spotkanie Podczas spotkania strona rosyjska do uregulowania tego problemu.
informacyjne dotyczàce odszkodo- potwierdzi∏a wol´ rozwiàzania pro- Postanowiono, ˝e dalsze uzgod-
waƒ dla obywateli polskich b´dà- blemu rekompensat zgodnie z dekla- nienia prowadzone b´dà na szcze-
cych ofiarami represji w ZSRR. racjami prezydenta Putina oraz pre- blu ekspertów. Minister Spraw Za-
Uczestniczy∏ w nim kierownik miera Kasianowa z∏o˝onymi w ubie- granicznych W∏odzimierz Cimosze-
Urz´du minister Jan Turski. Jego g∏ym roku. GoÊcie przedstawili stan wicz poinformowa∏, ˝e prace przed-
partnerem by∏ Aleksandr Czurylin, prac powo∏anej w Moskwie mi´dzy- stawicieli Polski koordynowa∏ b´-
przedstawiciel Federacji Rosyjskiej resortowej grupy przygotowujàcej dzie kierownik UdSKiOR.
w Komisji do Spraw Trudnych. Roz- przepisy dotyczàce wyp∏aty odszko- Grzegorz WITKOWSKI

W numerze m.in.:
Ci, którzy odeszli . . . . . . . . . . . . . . . . 4 Czy ustawa kombatancka zostanie znowelizowana?
Posiedzenie Rady Kombatanckiej . .12
Nowi cz∏onkowie Rady . . . . . . . . . . .13 listopada br. odby∏o si´ pierw- opozycji), która b´dzie prowadzi∏a
Spadkobiercy Karpatczyków . . . . . .15
Po˝egnanie w Bredzie . . . . . . . . . . .16
14 sze czytanie w Sejmowej Ko-
misji Polityki Spo∏ecznej i Rodziny
w trybie roboczym dalsze prace.
Obecny na posiedzeniu kierownik
Sympozjum o dzieciach wojny . . . . .18 zg∏oszonego przez Klub SLD projek- Urz´du ds. Kombatantów i Osób Re-
Misja Pojednania . . . . . . . . . . . . . . .20 tu nowelizacji ustawy z 24 stycznia presjonowanych Jan Turski zaapelo-
Apteka przyjazna dla kombatanta . .23 1991 roku o kombatantach oraz nie- wa∏ do pos∏ów i kombatantów o pro-
Na ok∏adce: których osobach b´dàcych ofiarami wadzàcà do konsensusu spokojnà
Cmentarz Wojskowy na Powàzkach represji wojennych i okresu powo- i powa˝nà dyskusj´ nad projektem.
w Warszawie. jennego. Komisja jednog∏oÊnie po- W posiedzeniu uczestniczyli
Fot. K. K´pka wo∏a∏a szeÊcioosobowà podkomisj´ przedstawiciele wszystkich Êrodo-
(w jej sk∏ad weszli równie˝ pos∏owie wisk kombatanckich. (B.M.)

2 KOMBATANT 2003 nr 11
85 lat temu Polska wybi∏a si´ na Niepodleg∏oÊç

Perturbacje ze Êwi´towaniem
11 Listopada w II Rzeczypospolitej
listopada 1918 roku zakoƒ- miasto Lwów Krzy˝em Orderu Vir- sudskim a Ignacym Daszyƒskim
11 czy∏y si´ dzia∏ania na fron-
tach I wojny Êwiatowej.
tuti Militari. Przywo∏ywano boha-
terstwo Orlàt. W ca∏ej Polsce domi-
(marsza∏kiem Izby), zaÊ 14 listopada
zawiàza∏ si´ opozycyjny wobec sana-
Tego dnia w Warszawie i wielu nowa∏a radoÊç i poczucie dumy. cji Centrolew. W roku 1930 odby∏y
innych miastach Kongresówki roz- Nast´pne lata nie stwarza∏y ju˝ si´ tak zwane wybory brzeskie,
brajano oddzia∏y niemieckie, przej- tak wyÊmienitych okazji do Êwi´to- ucierpia∏a demokracja, a ponadto
mowano w∏adz´, wywieszano naro- wania. W kraju narasta∏y podzia∏y w kraju szala∏ wielki kryzys ekono-
dowe sztandary. Historycy mówià wewn´trzne, m.in. w walce o kszta∏t miczny. W 1934 r. ostatni raz przyjà∏
nawet o drugim powstaniu listopa- konstytucji, dawa∏ znaç o sobie kry- defilad´ listopadowà na Polu Moko-
dowym, by nikomu nie ujàç s∏awy, zys (inflacja). 2 listopada 1925 roku towskim schorowany ju˝ Marsza∏ek.
a doceniç wysi∏ek ró˝nych grup spo- (w Zaduszki) z∏o˝ono w Warszawie d 1936 r. zacz´∏a si´ nowa ofen-
∏ecznych, ugrupowaƒ politycznych,
formacji zbrojnych. A pami´taç
prochy Nieznanego ˚o∏nierza, jed-
nego z obroƒców Lwowa.
O sywa propagandowa sanacji,
przewodzi∏ jej Edward Rydz-Âmig∏y,
trzeba i o „konkurencyjnych” Êwi´- ózef Pi∏sudski po zamachu majo- a sekundowa∏ prezydent Ignacy Mo-
tach w II Rzeczypospolitej: 3 Maja
(narodowe i katolickie), 1 maja
J wym 1926 r. wyciszy∏ propagand´
konfrontacji, chcia∏ jak najszybciej
Êcicki. Manifestowano wi´ê spo∏e-
czeƒstwa z wojskiem, prowadzono
(robotnicze), 15 sierpnia (˝o∏nier- zatrzeç Êlady walk wewn´trznych. zbiórki pieni´˝ne na cele obronne,
skie i „Cudu nad Wis∏à) oraz 19 W przemówieniu radiowym jedno- wzmacniano ducha narodowego.
marca (imieniny Marsza∏ka), Zielo- znacznie opowiedzia∏ si´ wówczas Cieszy∏y defilady wojskowe, gra∏y or-
ne Âwiàtki (ludowe; potem tak˝e za uhonorowaniem dnia 11 listopa- kiestry, wyst´powa∏y na scenach gru-
Czynu Ludowego w dniu 15 sierp- da. Realizacja tych wytycznych by∏a py amatorskie, a dodatkowych im-
nia), wybuchu powstania stycznio- widoczna zw∏aszcza w 1928 roku, pulsów dostarczy∏y obchody 20-lecia
wego i listopadowego, datach bitew podczas obchodów dziesi´ciolecia istnienia Rzeczypospolitej. M∏odzie˝
wa˝nych dla ró˝nych armii, legio- istnienia II RP. To wówczas – 8 listo- uczniowska, w tym i harcerze, z sza-
nów, dywizji, miast, wodzów. pada – Rada Miejska Warszawy cunkiem odnosi∏a si´ do weteranów
W tym zag´szczajàcym si´ zesta- podj´∏a uchwa∏´ o przemianowaniu walk o niepodleg∏oÊç, jeszcze byli
wie wa˝nych rocznic, dzieƒ 11 listo- Placu Saskiego na Plac Marsza∏ka wÊród Êwi´tujàcych ostatni ˝yjàcy po-
pada zaczà∏ byç traktowany jako Józefa Pi∏sudskiego. wstaƒcy styczniowi. Ma∏o kto by∏
Êwi´to ca∏ego paƒstwa, ponad po- W roku nast´pnym sytuacja poli- sk∏onny uwierzyç, ˝e to ju˝ ostatni
dzia∏ami politycznymi i narodowo- tyczna by∏a znacznie bardziej napi´- Listopad przed kolejnà wojnà, a po-
Êciowymi. Dopiero jednak od 1937 ta. W poczàtkach listopada g∏oÊne tem d∏ugim okresem zniewolenia.
roku obchodzono go w formule sta∏o si´ sejmowe starcie mi´dzy Pi∏- Adam DOBRO¡SKI
obowiàzkowej, jako dzieƒ wolny.
pierwszà rocznic´ listopada
W 1918 roku sytuacja wewn´trz-
na i zewn´trzna Rzeczypospolitej
nie sprzyja∏a Êwi´towaniu. Rok póê-
niej nastroje by∏y o wiele lepsze, nie
ucich∏y bowiem fanfary po zwyci´-
stwach nad Wis∏à i nad Niemnem.
2 listopada odby∏y si´ uroczystoÊci
zaduszkowe ku czci poleg∏ych ˝o∏-
nierzy, 14 listopada (w niedziel´, by
nie zak∏ócaç rytmu pracy) zwyci´ski
wódz otrzyma∏ bu∏aw´ marsza∏kow-
skà, mia∏a miejsce msza Êw. polowa
na Placu Zamkowym i defilada woj-
skowa. Natomiast 20 listopada „Obrona Lwowa” mal. Wojciech Kossak (ze zbiorów Muzeum Wojska Polskiego
Marsza∏ek udekorowa∏ bohaterskie w Warszawie). Przy tytule – Odznaka „Orlàt”

KOMBATANT 2003 nr 11 3
CI, KTÓRZY ODESZLI
Alojzy Pracowa∏ tam trzy lata, wykonujàc Józefa
Andrzejewski jednoczeÊnie, po wojnie, obowiàzki Chlewiƒska
(1920–2002) kapelana Garnizonu w Tarnowie. (1903-2003)
Przez kolejnych dziesi´ç lat pe∏ni po-
Kapelan s∏ug´ kap∏aƒskà jako wikariusz para-
grodkowskich fii Êw. Wincentego a Paulo w Byd- Deportowana
kombatantów goszczy. Od 1957 r., przez kolejnych do III Rzeszy
pi´tnaÊcie lat by∏ proboszczem para-
dszed∏ ksiàdz porucznik fii w I∏owej k. ˚agania, pe∏ni∏ jedno-

O Alojzy Andrzejewski CM, czeÊnie obowiàzki dziekana dekana-


tu ˝agaƒskiego. Pracowa∏ te˝ w para- ózefa Chlewiƒska urodzi∏a si´

J
wikariusz, asystent parafii
Êw. Micha∏a Archanio∏a w Grodko- fii w Nowogrodzie Biebrzaƒskim, 19 kwietnia 1903 r. w rodzinie
wie, kapelan Niezale˝nego Ruchu a póêniej jako wikariusz domu misjo- ch∏opskiej, w miejscowoÊci Ka-
Kombatantów Armii Krajowej Od- narskiego w Krakowie. Ostatnie mieƒ.
dzia∏ w Grodkowie. dziewi´tnaÊcie lat sp´dzi∏, sprawujàc W 1921 r., po wyjÊciu za mà˝,
Ksiàdz Alojzy urodzi∏ si´ 26 pos∏ug´ duszpasterskà w parafii Êw. przenios∏a si´ do wsi ¸uszcza.
grudnia 1920 r. w Zbàszyniu Micha∏a Archanio∏a w Grodkowie. Ju˝ jako matka pi´ciorga dzieci
w Wielkopolsce. W 1932 r. ukoƒ- Pe∏ni∏ jednoczeÊnie obowiàzki kape- wyprowadza si´ z m´˝em do wsi
czy∏ szko∏´ powszechnà i wstàpi∏ do lana grodkowskich kombatantów. P∏u˝nica, do w∏asnego gospodar-
Ma∏ego Seminarium Misjonarzy Lubiany, sumienny duszpasterz dzie- stwa rolnego.
w Krakowie. Dalszà nauk´ pobiera∏ li∏ si´ ch´tnie swoimi doÊwiadczenia- Po wybuchu II wojny Êwiatowej,
w Gimnazjum Wileƒskim, nast´p- mi ˝yciowymi. Mimo w∏asnej choro- Józef´ Chlewiƒskà wywieziono
nie odbywa∏ studia filozoficzno-teo- by, potrafi∏ wspó∏czuç innym. Kom- wraz z ca∏à rodzinà do obozu
logiczne w Instytucie Teologicznym batanci przyznali swojemu kapelano- „Szmalcówka” w Toruniu, stàd zo-
Ksi´˝y Misjonarzy w Krakowie. wi tytu∏ honorowy. staje skierowana razem z rodzinà
Âwi´cenia kap∏aƒskie przyjà∏ Ksiàdz Alojzy Andrzejewski na roboty przymusowe do niemiec-
w Krakowie 18 grudnia 1943 r. z ràk zmar∏ po ci´˝kiej chorobie 26 grud- kiego bauera.
ks. biskupa Stanis∏awa Rosponda. nia 2002 r. Pochowano Go, zgodnie Po wyzwoleniu powróci∏a razem
Pe∏nienie obowiàzków duszpa- z Jego wolà, na miejscowym cmen- z bliskimi do P∏u˝nicy, na swoje go-
sterskich rozpoczà∏ w okresie okupa- tarzu w Grodkowie. spodarstwo rolne.
cji, jako kapelan sióstr zakonnych Odszed∏ cz∏owiek, ksiàdz, który Swoje setne urodziny Jubilatka
w Staniàtkach ko∏o Krakowa. Na- ca∏e ˝ycie poÊwi´ci∏ wiernym i Ko- obchodzi∏a razem z najbli˝szymi.
st´pnie zostaje skierowany do pracy Êcio∏owi. Zmar∏a kilka dni póêniej.
w parafii Êw. Rodziny w Tarnowie. Witold SZCZ¢ÂNIAK (red.)

Zdzis∏aw zdaniu matury w 1933 r. w Siedlcach, macji wojennych. Pierwszy dywizjon,


Dobromirski Zdzis∏aw powo∏any zosta∏ do Szko∏y w którym s∏u˝y∏ ppor. Dobromirski,
(1913-2002) Podchorà˝ych Rezerwy Artylerii do otrzyma∏ nr 48 i wszed∏ w sk∏ad Od-
W∏odzimierza Wo∏yƒskiego, skàd dzia∏u Wydzielonego „Wis∏a”.
Prezes przeszed∏ do Szko∏y Podchorà˝ych Zadaniem tej formacji by∏a obro-
˚o∏nierzy Artylerii w Toruniu. Ukoƒczy∏ jà na Wis∏y przed przewidzianà przepra-
WrzeÊnia w 1936 r. z 23 lokatà na 140 absolwen- wà oddzia∏ów niemieckich z Prus
tów. Otrzyma∏ przydzia∏ do 31 Pu∏ku Wschodnich. Niestety, przewaga wro-
grudnia br. mija rok od Êmierci Artylerii Lekkiej, stacjonujàcego ga by∏a tak du˝a, ˝e nie trwa∏o d∏ugo

1 pu∏kownika rezerwy Zdzis∏awa


Dobromirskiego, który urodzi∏
si´ 24 marca 1913 r. w Soko∏ówce. Ca-
w Toruniu, w dzielnicy Podgórz. By∏a
to jedyna jednostka artyleryjska o pe∏-
nych sk∏adach osobowych. Jej zada-
i O.W. „Wis∏a”, a w∏aÊciwie jego reszt-
ki, wycofa∏y si´ w kierunku po∏udnio-
wym wraz z innymi oddzia∏ami Armii
∏a m´ska cz´Êç rodziny nosi∏a mundu- niem by∏o obs∏ugiwanie Szko∏y Pod- „Pomorze”. Silny napór Niemców
ry: ojciec Franciszek – komisarz poli- chorà˝ych Artylerii, a tak˝e kursów spowodowa∏, ˝e wszystkie oddzia∏y
cji, bracia: Krzysztof – lotnik zestrze- dla dowódców baterii i dywizjonów. Armii wycofa∏y si´ a˝ za Wis∏´ ko∏o
lony nad Maltà, brat Walerian – mary- Mobilizacja 1939 r. rozbi∏a pu∏k na dy- P∏ocka. Zepchni´te dalej w kierunku
narz – by∏ ze Zdzis∏awem w niewoli. Po wizjony, skierowane do ró˝nych for- po∏udniowym, dosta∏y si´ w dniu 17

4 KOMBATANT 2003 nr 11
CI, KTÓRZY ODESZLI
W∏adys∏aw Henryk By∏ ofiarnym dzia∏aczem spo-
Homa Kondzielnik ∏ecznym, zwiàzkowym i sportowym
(1917-2001) (1925-2003) (szczególnie w PTTK).
Przez d∏ugie lata by∏ cz∏onkiem
Pancerniak Zwiàzku Kombatantów Rzeczypo-
„Kula” gen. Stanis∏a- spolitej Polskiej i By∏ych Wi´êniów
wa Maczka Politycznych.
∏adys∏aw Homa „Kula” Jako wspó∏za∏o˝yciel i sekretarz

W by∏ uczestnikiem Wojny


Obronnej 1939 r. oraz
˝o∏nierzem Polski Podziemnej w la- H
enryk Kondzielnik uro-
dzi∏ si´ 25 lutego 1925 ro-
ku w Jankowicach ko∏o
Ko∏a „Katowice” Zwiàzku Kó∏ 1
PDPanc. prowadzi∏ koresponden-
cj´ z bratnimi ko∏ami, by∏ jednym
tach 1939-1945. Razem z nim wal- Pszczyny na Górnym Âlàsku, jako z inicjatorów nadania imienia gen.
czy∏em w zorganizowanym jesienià syn cieÊli Alojzego, Êlàskiego po- Stanis∏awa Maczka IV Liceum
1943 r. w Puszczy Solskiej oddziale wstaƒca. Ogólnokszta∏càcemu w Katowi-
partyzanckim, grupujàcym ˝o∏nierzy Podczas okupacji pracowa∏ w be- cach, aktywnie uczestniczy∏ w spo-
AK z rejonu bi∏gorajskiego pod do- toniarni i anga˝owa∏ si´ jako ∏àcznik tkaniach z m∏odzie˝à. By∏ tak˝e
wództwem por. Józefa Stegliƒskiego w konspiracji Zwiàzku Walki Zbroj- wspó∏fundatorem i chorà˝ym sztan-
„Corda”. nej, a póêniej Armii Krajowej. daru Ârodowiska Polskich Si∏
Przed bitwà pod Osuchami, sto- W 1943 r. zosta∏ wcielony do ar- Zbrojnych na Zachodzie.
czonà w czerwcu 1944 r. w czasie mii niemieckiej, we Francji przedo- Za swoje zas∏ugi bojowe i spo-
niemieckiej operacji przeciwparty- sta∏ si´ na stron´ aliantów. ∏ecznà dzia∏alnoÊç zosta∏ wyró˝nio-
zanckiej STURMIND II (Wicher W sierpniu 1944 roku podjà∏ ny wieloma polskimi odznaczenia-
II) w Puszczy Solskiej, por. W∏ady- s∏u˝b´ w 1 Polskiej Dywizji Pancer- mi, a wÊród nich: Z∏otym i Srebr-
s∏aw Homa zosta∏ przeniesiony nej jako strzelec czo∏gu w 2 Pu∏ku nym Krzy˝em Zas∏ugi, Medalem
z Oddzia∏u AK „Corda” do Od- Pancernym. Wojska, Krzy˝em Czynu Bojowego
dzia∏u AK pod dowództwem por. Bra∏ udzia∏ w walkach o wyzwole- PSZ na Zachodzie, Krzy˝em 1
Konrada Bartoszewskiego „Wira”, nie Holandii i tam, w grudniu 1944 PDP, Orderem Przelanej Krwi za
gdzie zosta∏ zast´pcà dowódcy i jed- roku, zosta∏ ci´˝ko ranny. Ojczyzn´ oraz angielskimi War
noczeÊnie dowódcà 1 plutonu. Pod Po wyleczeniu, w maju 1944 roku Medal i France and Germany Star.
koniec lipca 1944 r. wróci∏ do od- wróci∏ do kraju. Pami´ç o poruczniku Henryku
tworzonego Oddzia∏u AK „Corda”. Ca∏e jego ˝ycie zawodowe zwià- Kondzielniku nigdy nie zgaÊnie
W∏adek by∏ moim Kolegà i Przy- zane by∏o z budownictwem miesz- wÊród ˝o∏nierzy 1 Polskiej Dywizji
jacielem. CzeÊç Mu, chwa∏a i s∏awa. kaniowym, pracowa∏ w Tychach Pancernej.
Zygmunt KSIÑ˚EK „Kniaê” i Katowicach. Marian KOPIEC

wrzeÊnia pod ca∏odzienne bombardo- mu ˚o∏nierza, a póêniej do Domu S∏u˝by Sta∏ej II RP oraz Stowarzy-
wanie. Wtedy nastàpi∏ koniec walk. Wojska Polskiego w Warszawie. szeniu ˚o∏nierzy WrzeÊnia Wolden-
Przez ponad pi´ç lat ppor. Do- W styczniu 1950 r., rozkazem berczyków, pe∏niàc znaczàce funk-
bromirski by∏ w niewoli, z czego ówczesnego ministra Obrony Naro- cje w obu organizacjach. Najbar-
cztery lata w Oflagu IIC Wolden- dowej Konstantego Rokossowskie- dziej zas∏u˝y∏ si´ Woldenberczy-
berg (obecny Dobiegniew). 25 stycz- go, niemal wszyscy oficerowie za- kom, wspó∏tworzàc Krajowà Komi-
nia 1945 r. obóz zosta∏ ewakuowany wodowi II RP zostali z dnia na sj´ tej organizacji, szczególnie
w celu przeprowadzenia jeƒców za dzieƒ odprawieni do cywila. B´dàc w Kole Warszawskim, którego by∏
Odr´. Kolumna, w której by∏ ppor. ju˝ ˝onatym, czujàc si´ odpowie- prezesem. Kolejno awansowa∏ i by∏
Dobromirski, zosta∏a dogoniona dzialnym za rodzin´, kapitan Z. odznaczany, a˝ do Krzy˝a Oficer-
przez sowieckie czo∏gi i oswobodzo- Dobromirski – w takim stopniu za- skiego O.O.P. Stopieƒ pu∏kownika
na, ale z powa˝nymi stratami wÊród koƒczy∏ s∏u˝b´ – wykorzystujàc dosta∏ w 60. rocznic´ wybuchu II
jeƒców. Zdzis∏aw Dobromirski do- zdolnoÊci manualne, jakie odkry∏ wojny Êwiatowej. Zosta∏ wówczas
tar∏ z poczàtkiem lutego do Warsza- w obozie, za∏o˝y∏ punkt grawerski, powo∏any na prezesa wszystkich ˚o∏-
wy, gdzie zg∏osi∏ si´ do RKU. Po we- cieszàcy si´ du˝ym uznaniem. Rów- nierzy WrzeÊnia.
ryfikacji skierowano Go do W∏och noczeÊnie podjà∏ prace spo∏eczne CzeÊç Jego Pami´ci !
pod Warszawà, do Centralnego Do- w powo∏anych: Zwiàzku Oficerów Witold DOMA¡SKI

KOMBATANT 2003 nr 11 5
CI, KTÓRZY ODESZLI
W∏adys∏aw tylerii lekkiej. Walczy w okolicach emocjonalnie zwiàzany z tym Êro-
Kosiniak- Janowa Lubelskiego. Tu zostaje dowiskiem.
Kamysz ranny i dostaje si´ do niewoli. Ucie- Za walk´ o wolnoÊç Polski, za
(1914-2003) ka jednak i w po∏owie grudnia 1939 dzia∏alnoÊç spo∏ecznà zosta∏ odzna-
roku wraca w rodzinne strony do czony wieloma odznaczeniami paƒ-
Ostatni u∏an Bieniaszowic. Po wyleczeniu, po- stwowymi m.in. Krzy˝em Kawaler-
13 Pu∏ku nownie anga˝uje si´ w walk´. Ju˝ skim Orderu Odrodzenia Polski,
U∏anów na poczàtku 1941 r. wst´puje do Z∏otym Krzy˝em Zas∏ugi, Medalem
Wileƒskich ZWZ, a nast´pnie do AK. W mar- za Udzia∏ w Wojnie Obronnej 1939
grona weteranów II wojny cu 1942 r. przechodzi do powsta- oraz Krzy˝ami Partyzanckim i Ba-

Z Êwiatowej odszed∏ na wiecz-


nà wart´ 17 lutego w Tarno-
wie porucznik W∏adys∏aw Kosiniak-
∏ych na terenie gminy Gr´boszów
Batalionów Ch∏opskich. Jako za-
przysi´˝ony ˝o∏nierz BCh pod do-
talionów Ch∏opskich.
We wrzeÊniu 2002 roku zosta∏
awansowany na stopieƒ porucznika.
Kamysz. wództwem plutonowego Józefa Mi- 22 lutego 2003 r. w KoÊciele
Urodzi∏ si´ 22 maja 1914 roku ga∏y bierze udzia∏ w licznych ak- Parafialnym pw. Mi∏osierdzia Bo-
w Bieniaszowicach, pow. Dàbrowa cjach zbrojnych przeciw okupanto- ˝ego w Tarnowie nabo˝eƒstwu ˝a-
Tarnowska. wi m.in. w okolicach UjÊcia Jezuic- ∏obnemu przewodniczy∏ ks. bp Ta-
Jesienià 1937 roku zosta∏ powo- kiego i Opatowa. deusz Pieronek.
∏any do s∏u˝by wojskowej do 13 Pu∏- Bardzo zaanga˝owany w prac´ W ostatniej drodze W∏adys∏a-
ku U∏anów Wileƒskich. Dwa tygo- spo∏ecznà w Polskim Stronnictwie wowi Kosiniakowi-Kamyszowi na
dnie przed zakoƒczeniem jego s∏u˝- Ludowym (ju˝ od 1933 roku nale˝a∏ miejsce wiecznego spoczynku na
by wybuch∏a II wojna Êwiatowa. Za- do Zwiàzku M∏odzie˝y Wiejskiej cmentarzu w Tarnowie-Krzy˝u to-
miast wróciç do rodzinnego domu, RP „Wici”) oraz Zwiàzku Komba- warzyszy∏o tysiàce osób wraz
do rodzinnych stron, trafi∏ na front. tantów RP i By∏ych Wi´êniów Poli- z przedstawicielami najwy˝szych
Podczas kampanii wrzeÊniowej tycznych. w∏adz koÊcielnych i paƒstwowych,
wraz ze swym macierzystym pu∏- Po przejÊciu na emerytur´ osie- a tak˝e poczty sztandarowe, kom-
kiem bierze udzia∏ w walkach dli∏ si´ w Tarnowie. Cieszy∏ si´ sza- pania honorowa i orkiestra 21
w okolicach Piotrkowa Trybunal- cunkiem i zaufaniem kolegów kom- Brygady Strzelców Podhalaƒ-
skiego, ¸odzi i Maciejowa, a po batantów okr´gu tarnowskiego. Do skich.
rozbiciu pu∏ku do∏àcza do pu∏ku ar- ostatnich chwil swego ˝ycia by∏ Mieczys∏aw OGORZA¸EK

Józef mobilizacji, jako ochotnik wstàpi∏ do go – ukrywa∏ si´ w lasach ko∏o Cz´-
Kotecki IV Batalionu Obrony Narodowej. stochowy i Radomska). Pod koniec
„Warta” W kampanii wrzeÊniowej walczy∏ na tego roku dowodzi∏ kompanià os∏o-
(1921-2003) szlaku Rawicz–Kutno–Warszawa. nowà Brytyjskiej Misji Wojskowej
˚o∏nierz konspiracji ZWZ-AK o kryptonimie SOE „Frestone”,
Odszed∏ Okr´gu Lublin. która zosta∏a zrzucona do okupo-
na wiecznà Po ukoƒczeniu szko∏y podchorà- wanej Polski.
wart´ ˝ych by∏ poczàtkowo w Kedywie, Uczestniczy∏ w wielu akcjach
a nast´pnie przeniesiono go do bojowych, za co zosta∏ odznaczony
sierpnia br. po˝egnaliÊmy na- Okr´gu Radomsko-Kieleckiego Krzy˝em Virtuti Militari i Krzy˝em

8 szego koleg´ p∏k. Józefa Ko-


teckiego, kawalera Virtuti Mi-
litari, oficera Armii Krajowej, za-
„Jod∏a”, do I Batalionu 27 pp AK
w Obwodzie Cz´stochowa i Ra-
domsko.
Walecznych. Po wojnie skoƒczy∏
studia w Wy˝szej Szkole In˝ynierii
w Poznaniu; pracowa∏ w przemyÊle
s∏u˝onego dzia∏acza kombatanckie- Jesienià 1944 roku zosta∏ do- elektronicznym i zbrojeniowym
go, a w latach 1990-1992 pracowni- wódcà specjalnego oddzia∏u skiero- oraz by∏ wyk∏adowcà w Szkole Pod-
ka Urz´du ds. Kombatantów wanego do ochrony Komendanta chorà˝ych ¸àcznoÊci LWP w Jele-
i Osób Represjonowanych. G∏ównego AK gen. Leopolda Oku- niej Górze.
Józef Kotecki urodzi∏ si´ w 1921 r. lickiego „Niedêwiadka” (kiedy ten – CzeÊç Jego Pami´ci!
w Rawiczu. W 1939 r., po og∏oszeniu po upadku Powstania Warszawskie- Przyjaciele – ˚O¸NIERZE AK

6 KOMBATANT 2003 nr 11
CI, KTÓRZY ODESZLI
Kazimierz W walce o Dynów z oddzia∏em Józef KryÊ „Strug”
Kowal NKWD Kazimierz zostaje ranny (1922-2003)
(1918-2002) (przestrzelona koÊç podudzia). Mi-
mo wezbranych wód Sanu i p∏ywa- Po prostu Józek
jàcej po nich kry, pod os∏onà nocy,
Woldenberczyk oddzia∏ przeprawia si´, zabierajàc
g∏´bokim ˝alem zawiadamia-

rodzi∏ si´ 16 lipca 1918 r.


ze sobà rannego. Ale co dalej?
Szpital w Rzeszowie jest pilnowany
przez NKWD, jednak w drugiej
próbie udaje mu si´ dostaç do Êrod-
Z my, ˝e 9 marca br. zmar∏
w wieku 81 lat nasz Drogi Ko-
lega Józef KryÊ „Strug”, kombatant

U we Lwowie. Zmar∏ 11 mar-


ca 2002 r.
W 1936 r. uzyska∏ Êwiadectwo
ka (razem z grupà rannych mili-
cjantów). Kazimierzowi Kowalowi
na opuchni´tà nog´ zak∏adajà gips.
z ugrupowania akowskiego, który za-
pisa∏ si´ w naszej pami´ci jako Polak
i patriota, walczàc w placówce OleÊni-
ca, podobwodu Stopnica, obwodu
maturalne w humanistycznym gim- Ten „zabieg” b´dzie odczuwa∏ do
nazjum imienia Jana Kochanow- koƒca ˝ycia. Busko w radomsko-kieleckim korpu-
skiego. Jesienià tego˝ roku rozpo- Nie by∏o ju˝ miejsca dla oddzia- sie „Jod∏a”.
czà∏ nauk´ w Szkole Podchorà˝ych ∏u na terenie Wschodniej Ma∏o- Wychowywa∏ si´ w poznaƒsko-kro-
Saperów w Warszawie, a po prakty- polski, wi´c przenoszà si´ na Zie- toszyƒskiej patriotycznej rodzinie.
ce oficerskiej w V Batalionie Sape- mie Odzyskane w okolice Jeleniej Przesiedlony wraz z rodzicami w grud-
rów 1 wrzeÊnia 1939 uzyska∏ sto- Góry. Tam Kazimierz Kowal wraz niu 1939 r. w okolice OleÊnicy przez
pieƒ porucznika. W szeregach V z kilkoma kolegami zostaje aresz- w∏adze III Rzeszy podejmuje prac´
Batalionu Saperów, pe∏niàc funkcj´ towany i umieszczony w wi´zieniu zawodowà w Urz´dzie Gminy jako
dowódcy plutonu, walczy∏ w obro- we Wroc∏awiu. Ze wzgl´du jednak pe∏nomocnik do obowiàzkowych do-
nie Warszawy na zachodnim jej na brak wyraênych dowodów po staw ziemiop∏odów tzw. kolczykarz.
kraƒcu. Kapitulacja stolicy, niewo- paru miesiàcach zostaje zwolnio-
Ju˝ w roku 1940 uczestniczy
la, poczàtkowo w oflagu w Nienbur- ny. Dzi´ki pomocy by∏ego jeƒca
w dzia∏alnoÊci konspiracyjnej ruchu
gu, póêniej w Spittalu nad Drawà, Woldenbergu, wtedy wysokiego
oporu. Bioràc udzia∏ w operacjach
gdzie wykorzystujàc swój fach roz- urz´dnika w Ministerstwie OÊwia-
ty – Adama Uzi´b∏y dostaje si´ na zbrojnych, sabota˝owych, spotka∏ si´
poczà∏ budow´ podkopu, by uciec.
studia. W szybkim czasie uzyskuje z ˝yczliwym i przyjaznym przyj´ciem
Nie uda∏o si´. Tu˝ przed kolejnym
przeniesieniem jeƒców do Oflagu patent in˝yniera budownictwa. Za- przez kolegów i ca∏e otoczenie m.in.
IIC Woldenberg, nie zdà˝y∏ odsie- czyna si´ bogata, pe∏na sukcesów Bronis∏awa Rzepeckiego – wówczas
dzieç kary aresztu, wi´c odsiedzia∏ kariera zawodowa in˝yniera Ko- sekretarza gminy, Czes∏awa Dziedzi-
jà natychmiast w nowym obozie. wala w „Stolicy”, „Biprodexie”, ca, Mieczys∏awa Kobosa, Jurka Krà-
Styczeƒ 1945 roku. Znad Wis∏y ru- „Cekopie” oraz w niemieckim kowskiego i braci Fa∏czyków, Wac∏a-
sza ofensywa Armii Czerwonej Dessau. W ramach „Cekopu” pra- wa Bielca.
i szybkimi krokami zbli˝a si´ ku Za- cowa∏ nie tylko w Niemczech, ale Po wyzwoleniu kielecczyzny w 1945 r.
chodniemu Pomorzu, wi´c ku Wol- tak˝e w Ghanie i Iraku. Z tego spod hitlerowskiej okupacji, Józek wra-
denbergowi. Komenda obozu ewa- ostatniego paƒstwa, wróci∏ do Pol- ca do Krotoszyna i podejmuje prac´
kuuje w dwóch grupach jeƒców. Po ski w 1980 r. zawodowà.
kilku dniach morderczego marszu, W roku nast´pnym przeszed∏ na By∏ cz∏owiekiem niezabiegajàcym
kolumna dotar∏a do wsi Detz (dziÊ emerytur´. Wtedy to móg∏ wróciç o wzgl´dy, mimo to posiada∏ szereg
Dziedzice) ko∏o Barlinka. 30 stycz- do swoich kolegów z wojska, to jest
wyró˝nieƒ i odznaczeƒ kombatanc-
nia rano do tej wsi dotar∏y sowiec- do Zwiàzku Oficerów Zawodo-
kich, nadanych przez Âwiatowy Zwià-
kie czo∏gi. WolnoÊç po 5 latach i 4 wych II RP i do ˚o∏nierzy Wrze-
zek ˚o∏nierzy Armii Krajowej za ofiar-
miesiàcach! Idàc w kierunku Lwo- Ênia Woldenberczyków. Tu poznali-
Êmy jednego z naszych najm∏od- nà prac´ w kole „Jod∏a” i dzia∏alnoÊç
wa, Kazimierz Kowal wie, ˝e jego
szych kolegów, Cz∏owieka o wiel- patriotycznà. Awansowany zosta∏ do
miasto jest w r´kach sowieckich.
kiej skromnoÊci, kulturze, uczyn- stopnia podporucznika.
Zatrzymuje si´ wi´c u znajomych
w Jaros∏awiu. Po dwóch tygodniach noÊci, nie chwalàcego si´ swymi Odszed∏ od nas wspania∏y cz∏o-
znajduje go tu m∏odszy brat i zabie- osiàgni´ciami zawodowymi. Od- wiek, prawdziwie kole˝eƒski i ser-
ra do Dynowa nad Sanem, gdzie szed∏ tak cicho, jak cichy by∏ w kon- deczny, o którym pami´ç na zawsze
w oddziale Armii Krajowej jest taktach z ludêmi. pozostanie wÊród nas.
jeszcze dwóch m∏odszych Kowalów. TOWARZYSZE BRONI Aleksander FA¸CZYK

KOMBATANT 2003 nr 11 7
CI, KTÓRZY ODESZLI
Witold We wrzeÊniu 1939 r., po napaÊci Pu∏kownik ¸okuciewski by∏ od-
¸okuciewski niemieckiej na Polsk´, walczy∏ znaczony Srebrnym Krzy˝em Vir-
(1917-1990) z niemieckim lotnictwem pod nie- tuti Militari, dwukrotnie Krzy˝em
bem Warszawy i zestrzeli∏ swój Walecznych, Medalem Lotniczym
pierwszy samolot Ju-87. Po wkro- oraz wieloma innymi, w tym an-
As czeniu wojsk sowieckich, pilotowi gielskim Distinguished Flying
lotnictwa ¸okuciewskiemu uda∏o si´ przekro- Cross w 1941 r. oraz francuskimi
polskiego czyç granic´ rumuƒskà, skàd przez odznaczeniami wojennymi. Wraca
Jugos∏awi´ i W∏ochy dotar∏ do do kraju w 1947 r., po latach re˝i-
u∏kownik pilot Witold ¸oku-

P
Francji. Zosta∏ tam przeszkolony mu stalinowskiego zostaje powo-
ciewski by∏ asem polskiego lot- na samolotach Morane 406 i ju˝ ∏any w 1956 r. do lotnictwa woj-
nictwa, ostatnim dowódcà Dy- wkrótce zestrzeli∏ samolot niemiec- skowego.
wizjonu 303 w Anglii w czasie II woj- ki „He”-111. Po kapitulacji Francji W latach 1969-1972 by∏ attaché
ny Êwiatowej. Ku jego czci i pami´ci w 1940 r. dociera szcz´Êliwie do An- wojskowym, morskim i lotniczym
zosta∏a wykonana tablica pamiàtkowa glii. Otrzymuje przydzia∏ do formu- w ambasadzie polskiej w Londynie.
i wmurowana w Êcian´ domu przy ul. jàcego si´ Dywizjonu MyÊliwskiego Pe∏ni∏ obowiàzki prezesa Zarzàdu
Dickensa 34 w Warszawie, w którym 303 „Warszawskiego” im. Tadeusza Wojewódzkiego ZKRP i BWP
mieszka∏ po powrocie do Ojczyzny. KoÊciuszki. Uczestniczy w Bitwie w Warszawie. Uhonorowany Krzy-
Witold ¸okuciewski „Tolo” uro- o Angli´. ˝ami Oficerskim i Komandorskim
dzi∏ si´ 2 lutego 1917 r. w Nowym We wrzeÊniu 1941 r. zostaje do- Orderu Odrodzenia Polski.
Czerkasku nad Donem. W 1918 r. wódcà eskadry „B” Dywizjonu 303. Zmar∏ 17 kwietnia 1990 r.
wraz z rodzicami powróci∏ do kraju 13 marca 1942 r. podczas poÊcigu w Warszawie. Przemówienie po˝e-
i zamieszka∏ w Wilnie, gdzie dorasta∏ za samolotami Luftwaffe zostaje gnalne na Powàzkach Wojsko-
i kszta∏ci∏ si´ w gimnazjum i liceum. zestrzelony, zraniony w nogi dosta- wych wyg∏osi∏ genera∏ pilot Stani-
Po otrzymaniu Êwiadectwa dojrza∏o- je si´ do niewoli w Stalagu Luft III. s∏aw Skalski, przyjaciel „po skrzy-
Êci w 1935 r. wstàpi∏ do Szko∏y Pod- Po kilkakrotnych ucieczkach, zosta- d∏ach”.
chorà˝ych Rezerwy Kawalerii w Gru- je ewakuowany w g∏àb Niemiec Na wniosek kmdr. Antoniego
dziàdzu. W sercu jednak mia∏ „ciàgo- w styczniu 1945, w kwietniu wyzwo- Bojanowskiego i podporucznika re-
ty” do lotnictwa. Zda∏ egzaminy lili go ˝o∏nierze amerykaƒscy. Wi- zerwy Jerzego Kopika, prezesa i wi-
i w 1936 r. zosta∏ podchorà˝ym w D´- told ¸okuciewski wraca do lotnic- ceprezesa Ko∏a ZKRP i BWP War-
blinie. W 1938 r. po promocji i ze twa, otrzymuje dowództwo Dywi- szawa Ochota Po∏udnie, uchwalono
stopniem podporucznika pilota zjonu 303. ufundowanie tablicy pamiàtkowej
otrzyma∏ przydzia∏ liniowy do 112 Podczas walk powietrznych ze- ku czci pilota Witolda ¸okuciew-
eskadry myÊliwskiej 1 Pu∏ku Lotni- strzeli∏ 9 samolotów wroga i 3 praw- skiego.
czego w Warszawie. dopodobnie. Zbigniew NOWAK

Edward Zwiàzku Kombatantów RP i By- nie Muzeum Kolejnictwa. Czynnie


Mierzejewski ∏ych Wi´êniów Politycznych, po- udziela∏ si´ w organizacjach m.in.
(1929-2003) rucznik w stanie spoczynku w NOT, ZHP.
Edward Mierzejewski. By∏ nieod˝a∏owanym spo∏eczni-
Jako m∏odociany uczestnik ru- kiem, kolegà i prezesem.
Syn chu oporu w Warszawie, „Edek” Zosta∏ odznaczony wieloma meda-
Pu∏ku otrzyma∏ tytu∏ Syna Pu∏ku. lami i krzy˝ami.
Do ostatnich chwil swego ˝ycia Liczne grono kolegów po˝egna-
aktywnie uczestniczy∏ w dzia∏alno- ∏o Go w asyÊcie wojskowej z hono-
lutego 2003 roku od- Êci Warszawskiego Ârodowiska Sy- rami nale˝nymi zas∏u˝onym kom-

18 szed∏ od nas wieloletni


prezes Ko∏a Zak∏adowe-
go nr 5 Warszawa ÂródmieÊcie
nów Pu∏ku.
By∏ cenionym pracownikiem Mi-
nisterstwa Komunikacji, a nast´p-
batantom.

Wies∏aw NEWECKI

8 KOMBATANT 2003 nr 11
CI, KTÓRZY ODESZLI
Eugeniusz w sowieckich ∏agrach. Po uk∏adzie Mieczys∏aw
PrzeÊlakowski Sikorski-Majski zosta∏ uwolniony, Rybak
(1908-2003) do Wojska Polskiego wstàpi∏ w Bu∏- (1921-2003)
zuku w ZSRR, gdzie otrzyma∏ przy-
dzia∏ do 7 pal, a potem do sztabu 10 My
Karpatczyk Dywizji Piechoty. Na Êrodkowy z ch∏opskiej
wschód przyby∏ 1 kwietnia przez armii
Iran do Palestyny. 6 maja 1942 r. na
w∏asnà proÊb´ otrzyma∏ przydzia∏ do
dszed∏ od nas ˝o∏nierz i ofi- 1 Brygady 3 Dywizji Strzelców Kar- rof. Mieczys∏aw Rybak, pre-

O cer WrzeÊnia 1939 r., wal-


czàcy w szeregach 11 Kar-
packiej Dywizji Piechoty, wi´zieƒ
packich na stanowisko oficera ∏àcz-
nikowego. Do w∏oskiego portu Ta-
ranto przyby∏ w wielkim konwoju 21
P zes Ogólnopolskiego Zwiàz-
ku Batalionów Ch∏opskich,
zmar∏ 26 lipca br. Poni˝ej przedsta-
NKWD wywieziony do sowieckich grudnia 1943 r. Jednak 10 stycznia wiamy fragment jego wywiadu,
∏agrów w rejonie Archangielska, 1944 r. zosta∏ ci´˝ko ranny w wypad- przygotowanego dla „Kombatanta”
uczestnik walk we W∏oszech w la- ku samochodowym. Po wyleczeniu na kilka miesi´cy przed Êmiercià.
tach 1944-1945 w 3 Dywizji Strzel- w koƒcu marca 1944 r. powróci∏ do I Panie Prezesie, poprosz´ o krótkà
ców Karpackich. Brygady. Bra∏ udzia∏ w obronie nad autobiografi´.
Urodzi∏ si´ 28 paêdziernika 1908 r. rzekà Sangro, w bitwie o Monte Cas- Rocznik 1921, pokolenie Kolum-
w Z∏oczowie (woj. tarnopolskie). sino, w poÊcigu nad Adriatykiem, bów. Kiedy zaczyna∏a si´ wojna, mia-
Z domu rodzinnego wyniós∏ bardzo w walkach o Ankon´ i dalszych wal- ∏em prawie 17 lat. Piotrkowskie Gim-
silne poczucie to˝samoÊci narodo- kach do linii „Gotów”, czyli do Rimi- nazjum i Liceum im. Boles∏awa Chro-
wej, w∏aÊciwe dla ludzi z Kresów ni, potem w Apeninie Emiliaƒskim. brego nale˝a∏o do najlepszych i naj-
Rzeczypospolitej, i wychowanie re- W 1945 r. uczestniczy∏ w obronie bardziej patriotycznych. W∏aÊciwie
ligijne. Matur´ gimnazjalnà zda∏ nad rzekà Senio i w ostatniej bitwie zaraz po wejÊciu Niemców rozpocz´-
w 1930 r. RównoczeÊnie z naukà we W∏oszech – o Boloni´. liÊmy konspiracj´, którà mo˝na dziÊ
w gimnazjum zdobywa∏ podstawowe Po wojnie, w 1946 r. wraz z 3 okreÊliç mianem ma∏ego sabota˝u.
wykszta∏cenie muzyczne. S∏u˝b´ Kompanià Sanitarnà, wyjecha∏ do Stopniowo wchodziliÊmy i w struktury
wojskowà odby∏ w Szkole Podchorà- Anglii. Do Polski wróci∏ w roku 1947. ZWZ-AK oraz Batalionów Ch∏op-
˝ych Rezerwy Piechoty w Rawie Prac´ zawodowà godzi∏ z pracà spo- skich. Kontakt z ludowcami nawiàza-
Ruskiej w latach 1930-1931. W roku ∏ecznà w ruchu kombatanckim i har- ∏em przez Stolarskich: Franciszek,
1936 otrzyma∏ dyplom ukoƒczenia cerskim. Zmar∏ 6 lutego 2003 r. póêniejszy zast´pca komendanta
Akademii Medycznej Weterynaryj- w Gdaƒsku. Zosta∏ odznaczony: Okr´gu V, wciàgnà∏ mnie w wir kon-
nej we Lwowie. Po çwiczeniach woj- Krzy˝em Walecznych, Krzy˝em spiracji, Wincenty – zaprzysiàg∏, a Mi-
skowych w roku 1939 zosta∏ podpo- Monte Cassino, Krzy˝em Zas∏ugi ko∏aj „Mietek” nauczy∏ prowadzenia
rucznikiem rezerwy. z Mieczami, Medalem za Wojn´ walki czynnej w warunkach miejsco-
1 wrzeÊnia 1939 r. by∏ lekarzem 1939-1945 oraz brytyjskimi: Gwiazdà wych. Równolegle, jako ekstern, zda-
weterynarii w 11 Pu∏ku Artylerii Po- za Wojn´ 1939-1945, Gwiazdà Italii ∏em w 1943 r. egzamin dojrza∏oÊci.
lowej, który bra∏ udzia∏ w walkach 11 i Medalem Obronnym. A po wojnie podjà∏em studia poli-
Karpackiej Dywizji Piechoty gen. Mia∏em mo˝noÊç razem ze Êp. techniczne zakoƒczone dyplomem
bryg. Prugara Ketlinga w Armii mjr. PrzeÊlakowskim uczestniczyç magistra in˝yniera. Dzia∏a∏em w aka-
„Karpaty” i „Ma∏opolska”. Uczest- we wszystkich bitwach we W∏oszech demickich „Wiciach”, co narazi∏o
niczy∏ w bitwie w Lasach Janowskich w 1944 r. mnie na „opiek´” UB i k∏opoty na
15 i 16 wrzeÊnia, gdy 11 Dywizja By∏ On odwa˝nym i rozwa˝nym uczelniach („Wici” znów budowali-
zniszczy∏a niemiecki pu∏k pancerny oficerem, cz∏owiekiem wykszta∏co- Êmy bezskutecznie w 1956 roku). Pra-
„Germania”. W koƒcowej fazie nym i mi∏ym. By∏ wzorowym Pola- cowa∏em naukowo w Instytucie Ba-
walk, 22 wrzeÊnia, by∏ kontuzjowa- kiem, ˝o∏nierzem, ojcem rodziny, dawczym Dróg i Mostów dochodzàc
ny. Zosta∏ uwi´ziony przez NKWD pracownikiem i obywatelem. w 1987 roku do tytu∏u profesora zwy-
na dwa miesiàce, a nast´pnie wywie- CzeÊç Jego Pami´ci! czajnego. Po roku 1980 po raz trzeci
ziony do Archangielska z wyrokiem Zygmunt ODROWÑ˚- wszed∏em w „ma∏à polityk´”, tym ra-
skazujàcym na wieloletni pobyt -ZAWADZKI zem w ZSL i kombatanctwo przy

KOMBATANT 2003 nr 11 9
CI, KTÓRZY ODESZLI
BCh. Po Êmierci gen. Franciszka Ka- Micha∏ Szlachtun (1915-2001)
miƒskiego zaczà∏em pe∏niç obowiàzki Pilot 309 Dywizjonu
prezesa ZG OZ˚BCh, zaÊ na IV
Zjeêdzie wybrano mnie na prezesa. wa lata temu zmar∏ w ro-
Najcz´Êciej o Batalionach Ch∏opskich
mówi si´ obecnie z okazji rocznic.
To nasze Êwi´towanie zacz´∏o si´
D dzinnym Szczuczynie na
Bia∏orusi mjr Micha∏
Szlachtun, w czasie wojny – pilot
w∏aÊciwie od 1956 roku, kiedy z wi´- 309 Dywizjonu RAF. 27 paêdzier-
zienia wyszed∏ komendant Franci- nika br. na miejscowym cmenta-
szek Kamiƒski. SpotykaliÊmy si´ na rzu poÊwi´cony zosta∏ jego na-
uroczystoÊciach koÊcielnych, przy- grobny pomnik.
pominaliÊmy, gdzie si´ da∏o o wal- W czasie wojny mjr Szlachtun
kach bechowskich. Za poczàtek wstàpi∏ do Armii Polskiej gen.
BCh przyj´liÊmy powo∏anie komen- W∏adys∏awa Andersa i wraz z nià
danta g∏ównego, co sta∏o si´ 8 paê- opuÊci∏ terytorium ZSRR.
dziernika 1940 roku. Po raz pierw- Od 1943 roku jako pilot-topo-
szy w historii Polski uformowa∏a si´ graf walczy∏ w 309 Dywizjonie
wówczas silna, ogólnopolska choç RAF.
podziemna, ch∏opska organizacja Po wojnie wróci∏ w rodzinne
wojskowa ze scentralizowanym w∏a- strony. Nast´pnie, ponownie de-
snym dowództwem i te˝ w∏asnym portowany, sp´dzi∏ kilka lat na
kierownictwem cywilnym w tle. Jed- Syberii.

Fot. J. Kreusch
nym s∏owem, autentyczna armia W ostatnich latach ˝ycia,
ch∏opska. Ten fakt do dziÊ nie przez w Szczuczynie, pe∏ni∏ funkcj´
wszystkich zosta∏ doceniony. przewodniczàcego Ko∏a b. ˚o∏-
Rozmawia∏ AD nierzy Polskich Si∏ Zbrojnych na
Zachodzie. Po poÊwi´ceniu pomnika i wyg∏oszeniu
Ryszard Subalski (1922-2003) okolicznoÊciowych przemówieƒ, na gro-
By∏ te˝ aktywnym cz∏onkiem
bie z∏o˝ono wieƒce i zapalono znicze
„RyÊ” Zwiàzku Polaków na Bia∏orusi.
UroczystoÊç poÊwi´cenia po-
yszard Subalski „RyÊ” by∏ mnika poprzedzona zosta∏a mszà

R ˝o∏nierzem Armii Krajowej


i walczy∏ w Powstaniu War-
szawskim. Akcje zbrojne podejmo-
Êw. odprawionà w intencji Zmar-
∏ego w miejscowym koÊciele.
Licznie uczestniczyli w niej
POTRZEBNI
KONTYNUATORZY
wa∏ w zgrupowaniu „Krybar” War- miejscowi Polacy, przede wszyst- SZLACHETNEJ
szawa – PowiÊle. Po upadku Po- kim cz∏onkowie Zwiàzku Polaków
wstania kontynuowa∏ walk´ jako na Bia∏orusi z wiceprezesem Jó-
INICJATYWY
˝o∏nierz Polskich Si∏ Zbrojnych na zefem Porzeckim na czele. Cmentarz wojenny, za∏o˝o-
Zachodzie i jako jeniec wojenny Przybyli równie˝ goÊcie ofi- ny przez kombatantów z Ko-
trafi∏ do obozu Sandbostel X B. cjalni, mi´dzy innymi Konsul Ge- ∏a w Falenicy, jest miejscem
Posiada∏ najzaszczytniejsze od- neralny RP w Grodnie Andrzej ostatniego spoczynku ˝o∏-
znaczenia, m.in. „Krzy˝ Kawalerski Kr´towski i attaché militaire Am-
nierzy II wojny Êwiatowej.
Orderu Odrodzenia Polski” i „Od- basady Brytyjskiej Sean O’Brien.
znak´ Grunwaldu”. By∏ cz∏owiekiem Jako przedstawiciel fundato-
Cmentarz powsta∏ w 1972 roku,
niepospolitym, skromnym i oddanym rów, do Szczuczyna przyjecha∏ Jan
z inicjatywy Ko∏a ZKRP i BWP
swojej pracy. Przez wiele lat by∏ pre- Kreusch – przewodniczàcy Komisji
w Falenicy, w cz´Êci Cmentarza
zesem Ko∏a K´pno Miasto Zwiàzku Pomocy Kombatantom na Wscho-
Wojskowego, nale˝àcego wówczas
Kombatantów Rzeczypospolitej Pol- dzie Okr´gu Warszawa Âwiatowe-
do gminy Wiàzowna.
skiej i By∏ych Wi´êniów Politycznych. go Zwiàzku ˚o∏nierzy AK.
Zarzàd Ko∏a Kombatantów przy
CzeÊç Jego Pami´ci!
J.K. du˝ej pomocy gminy opracowa∏
KOLEDZY Z KO¸A

10 KOMBATANT 2003 nr 11
CI, KTÓRZY ODESZLI

U∏aƒska mogi∏a
W dawnej kolonii Jurowce ko∏o Bia∏egostoku jest niewiel-
ki, zapomniany cmentarz ewangelicki, na którym we wrze-
Êniu 1939 r. pochowano ˝o∏nierza polskiego. Niedaleko od
tego miejsca mieszka Stanis∏awa Ostrowska. Po u∏anie ma
tylko fotografi´, a grób piel´gnuje tak, jakby le˝a∏a tam
najbli˝sza jej osoba. Zawsze w dzieƒ zaduszny mogi∏´ od-
wiedzajà uczniowie ze szko∏y w Jurowcach. Tym najm∏od-
szym pani Stanis∏awa opowiada histori´ u∏aƒskiej mogi∏y.
16 wrzeÊnia 1939 r. sz∏yÊmy gdy momentu, kiedy mama bra∏a Ze zdj´cia wynika, ˝e pochowany na
z mamà do Wasilkowa. Przy drodze, cia∏o tego ˝o∏nierza, aby u∏o˝yç je dawnej kolonii Jurowce by∏ u∏anem 2
w pobli˝u grubej sosny jakiÊ starszy w trumnie. Mia∏a r´ce pe∏ne krwi. Pu∏ku U∏anów Grochowskich, stacjonu-
jàcego do wybuchu wojny w Suwa∏kach.
m´˝czyzna kopa∏ dó∏. By∏ to pan By∏ to pi´kny pogrzeb, ca∏a wieÊ
Jeden ze szwadronów tego pu∏ku bra∏
Szymaƒski, który mieszka∏ za tora- przysz∏a z kwiatami. Aby nie zapo- udzia∏ w obronie Bia∏egostoku w dniu
mi obok stacji kolejowej. Powie- mnieç, kiedy ˝o∏nierz zosta∏ pocho- 15 wrzeÊnia 1939 r. Czy uda si´ kiedy-
dzia∏ nam, ˝e w jego stodole jest wany na odwrocie jego fotografii kolwiek ustaliç imi´ i nazwisko u∏ana
˝o∏nierz polski, który ju˝ nie ˝yje napisa∏am wówczas: „Na pamiàtk´ oraz odnaleêç jego rodzin´?
i on chce go pochowaç razem z ko- po nieznanym ˝o∏nierzu, pochowa-
niem. Uprosi∏yÊmy, aby teraz zako- nym 17-IX-1939 r.” to obieca∏, ˝e kiedy b´dzie wyje˝-
pa∏ tylko konia, a ˝o∏nierza nale˝y Potem pani Stanis∏awa dopisa∏a d˝a∏ do Rzeszy, to zabierze te pa-
pochowaç w trumnie i na wyÊwi´co- jeszcze na tej samej fotografii: „Po- miàtki i wszystko zrobi, aby otrzy-
nym miejscu, czyli na pobliskim morze, Nowe Miasto”. Niestety, ma∏a je rodzina ˝o∏nierza. Po ja-
cmentarzu ewangelickim. Zaraz nazwiska pochowanego nie pami´- kimÊ czasie matka pani Stanis∏awy
posz∏yÊmy do so∏tysa kolonii, któ- ta, gdy˝ jego dokumenty oraz jednà otrzyma∏a list, w którym pan Krau-
rym by∏ Karol Krauze, z proÊbà cz´Êç nieÊmiertelnika zabra∏ so∏tys ze napisa∏, ˝e Sowieci zabrali mu te
o deski na trumn´. Nie zapomn´ ni- Karol Krauze. Choç by∏ Niemcem dokumenty.
Marek JANKOWSKI

tarza Komba- Po latach ofiarnej pracy komba-


tanckiego. tantów i mieszkaƒców Falenicy, wy-
W trakcie spo- czerpa∏y si´ mo˝liwoÊci finansowe
tkaƒ z przedsta- i organizacyjne, a budow´ Cmenta-
wicielami gmi- rza uznano za zakoƒczonà. Sprawy
ny Wawer usta- ewidencji przej´∏a parafia w Faleni-
lono, ˝e Ko∏o cy, a ksiàdz Marek Doszko wyrazi∏
Kombatantów zgod´ na przej´cie dokumentacji.
b´dzie nadal – Szczegó∏owe dane o Cmentarzu
czasowo – pro- Wojskowym i Kombatanckim
wadziç wszyst- w Aleksandrowie przedstawi∏
kie czynnoÊci w swej ksià˝ce Tadeusz Kaczmar-
zwiàzane z ewi- czyk, prezes Ko∏a Kombatantów
plan zagospodarowania terenu dencjà i zagospodarowaniem tere- w Falenicy w latach 1974–2001. Na-
i rozpoczà∏ prace porzàdkowe. nu. W latach 1972–2001 zbudowano dal istnieje sprawa opieki prawnej
W 1990 r. Aleksandrów wraz 164 nagrobki o jednolitym wyglà- nad Cmentarzem, brak takowej
z Cmentarzem Wojskowym zosta∏ dzie i rozmiarach – godne tych, któ- mo˝e spowodowaç zatarcie Êladów
podporzàdkowany gminie Wawer. rzy walczyli o wolnà i niepodleg∏à po tych, którzy walczyli o Niepodle-
W dokumencie przekazania terenu Polsk´ na wszystkich frontach II g∏à w latach 1939–1945.
nie by∏o zapisu, dotyczàcego Cmen- wojny Êwiatowej. Antoni LIPKA

KOMBATANT 2003 nr 11 11
Posiedzenie Rady Kombatanckiej
Dwa tematy – program obchodów Êwiàt narodowych i rocznic historycznych w przysz∏ym roku
oraz spotkanie przedstawicieli Êrodowiska kombatanckiego z ministrem zdrowia LESZKIEM
SIKORSKIM – by∏y g∏ównym przedmiotem obrad ostatniego posiedzenia Rady ds. Kombatan-
tów i Osób Represjonowanych. Odby∏o si´ ono 12 listopada br. Uczestniczyli w nim – jak za-
wsze – kierownik Urz´du JAN TURSKI i jego zast´pca JERZY KOZ¸OWSKI oraz prof. ADAM
DOBRO¡SKI. Posiedzenie prowadzi∏ przewodniczàcy Rady JERZY WOèNIAK.

Zanim jednak przystàpiono do ob- o Monte Cassino, Powstanie War- 1. Wprowadzenie do praktyki placó-
rad, minister Turski poinformowa∏ ze- szawskie oraz 65. rocznica wybuchu II wek s∏u˝by zdrowia zasady pierw-
branych o uhonorowaniu dra Jerzego wojny Êwiatowej i powstanie Pod- szeƒstwa przyj´ç kombatantów (art.
Woêniaka Krzy˝em Komandorskim ziemnego Paƒstwa Polskiego. 18 ustawy kombatanckiej).
OOP (szerzej piszemy o tym na str. W projekcie wyodr´bniono 2. Zwi´kszenie stawki kapitacyjnej
2), a nast´pnie odby∏a si´ uroczystoÊç w osobnym, wst´pnym dziale – jako przys∏ugujàcej za leczenie komba-
wr´czenia nominacji trzem nowo po- uroczystoÊci organizowane lub tantów.
wo∏anym cz∏onkom Rady, tyle bo- wspó∏organizowane przez Urzàd – 3. Umo˝liwienie kombatantom ko-
wiem by∏o wakatów w jej sk∏adzie. najwa˝niejsze Êwi´ta narodowe rzystania ze specjalistycznej opieki
Od kilku miesi´cy – po odejÊciu i wojskowe oraz rocznice historycz- zdrowotnej bez koniecznoÊci uzy-
z Rady prof. Mieczys∏awa Rybaka, ne. Cz∏onkowie Rady reprezentujà- skiwania skierowania od lekarza
by∏ego prezesa Ogólnopolskiego cy Zwiàzek Powstaƒców Warszaw- pierwszego kontaktu.
Zwiàzku ˚o∏nierzy Batalionów skich, Âwiatowy Zwiàzek ˚o∏nierzy 4. Powo∏anie w powiatach grodzkich
Ch∏opskich – w Radzie nie zasiada∏ AK oraz Stowarzyszenie Polskich stanowiska lekarza ds. kombatantów.
przedstawiciel tej formacji. Ostatnio Kombatantów w Kraju poinformo- 5. Jednakowe traktowanie inwali-
rezygnacj´ z cz∏onkostwa ze wzgl´du wali zebranych o spotkaniu z Prezy- dów wojennych i kombatantów –
na stan zdrowia z∏o˝y∏ prezes Ârodo- dentem RP, Aleksandrem Kwa- inwalidów, którzy byli ofiarami re-
wiska b. ˚o∏nierzy 2 Dywizji Strzel- Êniewskim, który wst´pnie zaakcep- presji w zakresie dost´pnoÊci do le-
ców Pieszych W∏odzimierz Cieszkow- towa∏ obj´cie patronatu nad upa- ków i oprotezowania.
ski. W zwiàzku ze zmianami, jakie mi´tnieniem czynu zbrojnego ˝o∏- 6. Rozwini´cie sieci placówek opie-
zasz∏y we w∏adzach ZKRPiBWP po nierza polskiego. Dla podniesienia ki poszpitalnej, w których mogliby
III Kongresie, kierownik Urz´du rangi najwa˝niejszych uroczystoÊci przebywaç kombatanci.
odwo∏a∏ sekretarza Rady Krajowej przysz∏orocznych zostanà powo∏ane 7. Obni˝enie op∏at za korzystanie
Ârodowiska Armii Ludowej Bogu- odr´bne komitety honorowe i orga- z turnusów rehabilitacyjno-leczni-
s∏awa Hojnackiego. nizacyjne. czych przez kombatantów.
W tej sytuacji minister Jan Tur- Podsumowujàc wi´c, mo˝na 8. Zwi´kszenie mo˝liwoÊci korzy-
ski dokooptowa∏ do sk∏adu Rady stwierdziç, ˝e Rada Kombatancka stania z sanatoriów i obni˝enie sta-
trzy osoby. Nominacje otrzymali: omawia∏a na swym posiedzeniu tylko wek za pobyt.
Stanis∏aw Ozonek prezes Ogólno- spraw´ najwa˝niejszych przysz∏orocz- 9. Poprawa jakoÊci dzia∏ania leka-
polskiego Zwiàzku ˚o∏nierzy nych uroczystoÊci, tych wpisanych do rzy – orzeczników.
BCh, Stanis∏aw Stefaƒski z Rady projektu jako „pierwsza dziesiàtka”. Ponadto w czasie tego spotkania
Krajowej Ârodowiska b. ˚o∏nierzy Ustalono, ˝e obchody pozosta∏ych Prezes ZIW Marian Kazubski
AL oraz Adam Szeworski ze Âro- rocznic znajdujà si´ w gestii poszcze- przedstawi∏ postulaty zg∏aszane
dowiska Grenadierów Krajowego gólnych stowarzyszeƒ i zwiàzków przez Êrodowisko inwalidów:
Zwiàzku b. ˚o∏nierzy PSZ na Za- i one mogà zg∏aszaç informacje do 1. Przywrócenie inwalidom wojen-
chodzie. Departamentu Wojskowego Urz´du nym prawa do wszystkich bezp∏at-
Projekt kalendarium przysz∏orocz- w celu uwzgl´dnienia ich w zbior- nych leków.
nych uroczystoÊci kombatanckich czym wykazie. Urzàd ujednolici jedy- 2. Zrównanie praw inwalidów woj-
otrzymali wraz z zaproszeniem na po- nie poprawnoÊç zapisu. skowych z inwalidami wojennymi.
siedzenie Rady wszyscy jej cz∏onko- W kolejnym punkcie obrad Jerzy 3. Doprecyzowanie przepisów w kie-
wie. Nie by∏o wi´c potrzeby go refero- Woêniak zapozna∏ zebranych z prze- runku zapewnienia bezp∏atnoÊci
waç. By∏oby to zresztà trudne, bo pro- biegiem spotkania Prezydium Rady przedmiotów ortopedycznych, Êrod-
jekt wymienia ponad pi´çdziesiàt ró˝- z ministrem zdrowia Leszkiem Sikor- ków pomocniczych i leczniczych Êrod-
nego rodzaju rocznic i Êwiàt. WÊród skim. Odby∏o si´ ono 1 paêdziernika ków technicznych dla inwalidów wo-
nich znajdujà si´ „okràg∏e” 60. roczni- br. Przedstawiono na nim zg∏aszane jennych i wojskowych.
ce walk wojennego roku 1944 – w tym przez Êrodowiska kombatanckie pro- Po wys∏uchaniu zg∏oszonych po-
utworzenie Armii Ludowej, Bitwa blemy funkcjonowania s∏u˝by zdrowia: stulatów minister Sikorski poinfor-

12 KOMBATANT 2003 nr 11
mowa∏, ˝e p∏k Stefan Pechciƒski – rowaniu do ministra Sikorskiego w tym tak˝e dotyczàcych s∏u˝by
wicedyrektor Departamentu Spraw wniosku w sprawie wprowadzenia zdrowia, aby osoby represjonowane
Obronnych Ministerstwa Zdrowia do ustawy o zak∏adach opieki mog∏y korzystaç ze swoich upraw-
b´dzie odpowiedzialny za wspó∏- zdrowotnej przepisu zobowiàzujà- nieƒ na tych samych zasadach, które
prac´ ze Êrodowiskiem kombatanc- cego lekarzy do przyjmowania obowiàzywa∏y przed wydaniem im
kim i naszym Urz´dem. Zadeklaro- kombatantów w pierwszej kolejno- nowych legitymacji. Nast´pnie pre-
wa∏ tak˝e, i˝ zbada mo˝liwoÊci re- Êci. zes Ogólnopolskiego Zwiàzku ˚o∏-
alizacji zg∏oszonych postulatów. W czasie dyskusji przedstawiciel nierzy Batalionów Ch∏opskich Sta-
Na zakoƒczenie swojej wypowie- Zwiàzku Sybiraków Juliusz Krawac- nis∏aw Ozonek zaapelowa∏, aby sta-
dzi przewodniczàcy Rady przedsta- ki przedstawi∏ sytuacj´ Êrodowiska nowiska lekarzy ds. kombatantów
wi∏ inicjatyw´ utworzenia w ¸odzi osób represjonowanych, która po- powsta∏y tak˝e w powiatach ziem-
Centralnego Szpitala Weteranów. wsta∏a po wprowadzeniu legitymacji skich, a nie tylko grodzkich.
Nast´pnie dyrektor Krzysztof osoby represjonowanej. Zaapelowa∏ Bo˝ena MATERSKA
Skolimowski poinformowa∏ o skie- o takie uporzàdkowanie przepisów, Krzysztof SKOLIMOWSKI

Nowi cz∏onkowie Rady


STANIS¸AW OZONEK – prezes Od 1997 r. cz∏onek Prezydium cj´ – przez dwie kadencje wcho-
Zarzàdu G∏ównego Ogólnopolskie- OZ˚BCh, redaktor kwartalnika dzi∏ w sk∏ad Rady Naczelnej
go Zwiàzku ˚o∏nierzy Batalionów „˚ywià i Bronià”. Zwiàzku.
Ch∏opskich. STANIS¸AW STEFA¡SKI „Soro- ADAM SZEWORSKI – sekretarz
W konspiracji walczy od 1941 r. ka” – cz∏onek Rady Krajowej Âro- i skarbnik w Zarzàdzie Ârodowiska
Zostaje wówczas zaprzysi´˝ony ja- dowiska By∏ych ˚o∏nierzy Armii Grenadierów Krajowego Zwiàzku
ko ˝o∏nierz BCh. W marcu 1944 r. Ludowej i Prezydium Zarzàdu By∏ych ˚o∏nierzy Polskich Si∏
wst´puje do podchorà˝ówki pro- G∏ównego Zwiàzku Kombatantów Zbrojnych na Zachodzie.
wadzonej przez Powiatowà Ko- RP i By∏ych Wi´êniów Politycznych. W 1940 r. pe∏ni∏ s∏u˝b´ wojsko-
mend´ AK w Lublinie. Od sierpnia Od 1943 r. nale˝a∏ do organiza- wà w 1 Pu∏ku Grenadierów w 1 Dy-
1944 r. pozostaje w konspiracji. Po cji „Âwit”; by∏ ∏àcznikiem przy Szta- wizji Grenadierów Armii Polskiej
przyjeêdzie do kraju Stanis∏awa bie II Brygady AL „Âwit” i przy we Francji. Do 1945 r. by∏ interno-
Miko∏ajczyka otrzymuje stopieƒ Sztabie III Obwodu AL. wany w Szwajcarii.
chorà˝ego. Po wojnie ukoƒczy∏ studia w Szko- Jeszcze przed wojnà ukoƒczy∏
Po wojnie podejmuje studia na le G∏ównej S∏u˝by Zagranicznej Wydzia∏ Prawa na Uniwersytecie
Katolickim Uniwersytecie Lubel- w Warszawie i Studium Dziennikar- Warszawskim. Po wojnie zdobywa∏
skim. W latach 1951-1955 pozosta- skie. Pracowa∏ w redakcjach „Ch∏op- nast´pne stopnie i tytu∏y naukowe.
je bez sta∏ej pracy. W 1955 r. otrzy- ska Droga” i „Gromada”, w Polskim Od 1985 r. jest profesorem zwy-
muje etat dziennikarski w redakcji Radiu i TV oraz – na stanowisku wi- czajnym. W latach 1945-1948 pra-
tygodnika „Nowa WieÊ”, a od 1960 ceministra – w Ministerstwie Kultury. cowa∏ w Ambasadzie RP w Pary˝u,
r. w redakcji „Dziennika Ludowe- By∏ cz∏onkiem Zwiàzku Bo- a w latach 1948-1955 w Biurze
go”, gdzie pracuje do emerytury. jowników o WolnoÊç i Demokra- Konsularnym MSZ.

GoÊcie naszego Urz´du


Woldenberczycy
paêdziernika br. na zapro- w Woldenbergu, które – bez
21 szenie ministra Jana Tur-
skiego do Urz´du przybyli dwaj
energicznych dzia∏aƒ w∏adz lo-
kalnych i wsparcia Rady Ochrony
przedstawiciele Woldenberczy- Pami´ci Walk i M´czeƒstwa – po-
ków – prezesi Witold Domaƒski woli b´dzie chyliç si´ ku upadko-
(na zdj´ciu pierwszy z lewej) wi. Woldenberczycy, z regu∏y ofi-
i Stanis∏aw Guliƒski. cerowie II Rzeczypospolitej, sà
Podczas krótkiej rozmowy obok nielicznych ju˝ ˝o∏nierzy
przedstawili kierownikowi Urz´- wojny bolszewickiej najstarszym
du najwa˝niejsze obecnie proble- obecnie Êrodowiskiem komba-
my Êrodowiska, a wÊród nich tanckim.
Fot. B. Materska spraw´ przysz∏oÊci Muzeum B.M.

KOMBATANT 2003 nr 11 13
U sanockich kombatantów
Na zaproszenie w∏adz samorzàdowych Sa-
noka i miejscowych organizacji komba-
tanckich, w dniach 3 i 4 wrzeÊnia br. mini-
ster JAN TURSKI, kierownik Urz´du do
Spraw Kombatantów i Osób Represjonowa-
nych goÊci∏ w regionie podkarpackim. Wi-
zyta rozpocz´∏a si´ od spotkania z w∏adza-
mi administracyjnymi, wojskowymi i samo-
rzàdowymi województwa podkarpackiego,
miasta i powiatu Sanoka oraz z przedstawi-
cielami organizacji kombatanckich. Fot. M. StruÊ

Na spotkanie zorganizowane nie. Po wys∏ucha- Minister Jan Turski podczas uroczystoÊci wmurowania aktu erek-
w Czarnej w OÊrodku Górnictwa niu okoliczno- cyjnego pod budow´ pomnika „Synom Ziemi Sanockiej Poleg∏ym
Naftowego i Gazownictwa przybyli: Êciowego prze- i Pomordowanym za Polsk´”.
starosta powiatu Bogdan StruÊ, bur- mówienia preze-
mistrz miasta Wojciech Blecharczyk, sa ZKRPiBWP w Sanoku, minister J. gni´ç Sanockiej Organizacji Komba-
sekretarz Urz´du Miasta Waldemar Turski oraz przedstawiciele Urz´du Wo- tanckiej w 55. roku jej istnienia. Zapre-
Och, a tak˝e przedstawiciele organi- jewódzkiego: Stanis∏aw ¸yszczek, zast´p- zentowano Kronik´ Zwiàzku i dorobek
zacji kombatanckich. ca dyrektora Wydzia∏u Spraw Obywatel- wydawniczy oraz wiele dokumentów
Podczas dyskusji poruszone zosta- skich i Migracji oraz Ma∏gorzata Gu∏a, i materia∏ów historycznych, zwiàzanych
∏y najistotniejsze problemy, dotyczà- pe∏nomocnik wojewody do spraw kom- z 60. rocznicà bitwy pod Lenino, w któ-
ce wspó∏pracy organizacji komba- batantów i osób represjonowanych doko- rej poleg∏o siedmiu obywateli Ziemi Sa-
tanckich z w∏adzami miasta i powiatu nali aktu wr´czenia „Patentów Wetera- nockiej.
ziemi sanockiej. Z du˝à troskà oma- na” – nadanych przez premiera Rzeczy- Zaprezentowano równie˝ makiet´
wiany by∏ stan przygotowaƒ do budo- pospolitej Polskiej. Pomnika wraz z pe∏nà dokumentacjà
wy pomnika Synom Ziemi Sanockiej Rada Miasta Sanoka i Towarzystwo projektu, 32 urny z ziemià z cmenta-
w Sanoku. Idea budowy pomnika ˝y- Mi∏oÊników Sanoka i Ziemi Sanockiej rzy i pól bitewnych, gdzie walczyli Sa-
∏a ju˝ od dawna w sercach obywateli wyró˝ni∏o odznakà „Zas∏u˝ony dla Sa- noczanie.
miasta. Ostatecznie, zdecydowano si´ noka i Ziemi Sanockiej” i „Medalem Na zakoƒczenie uroczystoÊci do-
na wybór pracy Jana Tutaja, artysty Grzegorza z Sanoka” ministra Jana konano wmurowania aktu erekcyjne-
rzeêbiarza z krakowskiej Akademii Turskiego, gen. Fryderyka Czekaja, go pod budow´ pomnika „Synom
Sztuk Pi´knych. Uznanie wzbudzi∏a gen. Wac∏awa Szklarskiego, p∏k. Jana Ziemi Sanockiej Poleg∏ym i Pomor-
koncepcja po∏àczenia symboli mie- Krystka, p∏k. Miros∏awa Rozmusa, dowanym za Polsk´”.
cza, or∏a i krzy˝a, najlepiej obrazujà- Bronis∏aw´ Wajd´, Czes∏awa Borczyka, Akt erekcyjny zosta∏ wmurowany
ca pami´ç o poleg∏ych ˝o∏nierzach por. Tadeusza Go∏´biewskiego, p∏k. Ja- z udzia∏em w∏adz samorzàdowych
z ziemi sanockiej. na Goêdziuka, p∏k. Henryka Jackow- miasta i przedstawicieli wszystkich
Minister Jan Turski z racji obchodzo- skiego, pp∏k. Andrzeja Bernackiego. Êrodowisk kombatanckich Sanoka.
nego Dnia Weterana spotka∏ si´ z przed- Kombatanci nie omieszkali, korzy- Honorowy patronat nad budowà
stawicielami Zwiàzku Kombatantów stajàc z obecnoÊci ministra J. Turskiego, Pomnika objà∏ Prezydent Rzeczypo-
Rzeczypospolitej Polskiej i By∏ych Wi´ê- zadaç wielu pytaƒ, które nurtujà komba- spolitej Polskiej Aleksander Kwa-
niów Politycznych, Zwiàzku Inwalidów tanckà spo∏ecznoÊç. Minister omówi∏ Êniewski.
Wojennych, Âwiatowego Zwiàzku ˚o∏- wiele aktualnych problemów i odpowia- Marian JAROSZ
nierzy Armii Krajowej, Polskiego Zwiàz- da∏ na zadawane pytania. Nast´pnie,
ku By∏ych Wi´êniów Politycznych Hitle- kierownik Urz´du do Spraw Kombatan- Komitet Budowy Pomnika
rowskich Wi´zieƒ i Obozów Koncentra- tów i Osób Represjonowanych, w towa- „Synom Ziemi Sanockiej Poleg∏ym
cyjnych i Zwiàzku Sybiraków. Spotkanie rzystwie lokalnych w∏adz i przewodni- i Pomordowanym za Polsk´”
zbieg∏o si´ z obchodami 60. rocznicy zor- czàcego komitetu budowy pomnika „Sy- 38-500 Sanok, Rynek 1
ganizowania 1 Dywizji im. Tadeusza Ko- nom Ziemi Sanockiej”, otworzy∏, zorga- tel: (0-13) 465 28 06
Êciuszki. ObecnoÊç parlamentarzystów – nizowanà przez komisj´ historycznà Za- Nr konta:
pos∏ów RP Ryszarda K´dry (LPR) i Ma- rzàdu Ko∏a ZKRPiBWP im. 2 Pu∏ku PKO BP S.A. O/Sanok
riana Kawy (SLD)– uÊwietni∏a spotka- Strzelców Podhalaƒskich, wystaw´ osià- nr 70–10202980–1151204931

14 KOMBATANT 2003 nr 11
III Ogólnokrajowy M∏odzie˝owy Sejmik Karpacki – Lubieƒ’ 2003

Spadkobiercy Karpatczyków
W Lubniu, miejscowoÊci po∏o˝onej w Beskidzie Wyspowym, w dniach 22 maja w rejonie Cz´stocho-
wy i Radomska delegacja pi´ciu
11-13 wrzeÊnia br. odby∏ si´ III Ogólnokrajowy M∏odzie˝owy Sejmik Karpacki
wy˝szych oficerów brytyjskich
Szkó∏ i Organizacji zrzeszonych w Klubie Szkó∏ Monte Cassino.
z G∏ównej Kwatery NATO odwiedzi∏a
Organizatorami Sejmiku by∏y: Ze- Przed uroczyÊcie ods∏oni´tà miejsce walk 1939-1945. W Miedê-
spó∏ Szkó∏ Ogólnokszta∏càcych i Za- przez mjr. Mariana Mul´ pamiàt- nie, pow. k∏obucki, z∏o˝ono kwiaty na
wodowych im. Bohaterów Monte kowà tablicà w ho∏dzie uczestnikom grobach poleg∏ych. Delegacja uda∏a
Cassino, Kràg Instruktorski NZHP Bitwy o Monte Cassino – wyprosto- si´ na miejsce bitwy 1 wrzeÊnia 1939
„Czerwony Mak” w Skawinie i XX wany jak struna por. Adam Kripp, r. pod Mokrà, gdzie na cmentarzu
wojennym z∏o˝ono kwiaty. Brytyjczy-
Ogólnokszta∏càce Liceum im. Gen. jeden z najm∏odszych ˝o∏nierzy 2
cy z∏o˝yli równie˝ wizyt´ w Cz´sto-
Bronis∏awa Ducha w Krakowie. Dy- Korpusu Polskiego. Ten sam, który
chowie i Radomsku. Na terenie Jury
rektor Zespo∏u Szkó∏ w Lubniu Ma- jako radiota dowócy batalionu Krakowsko-Cz´stochowskiej odwie-
rianna Ni˝nik i jej zast´pczyni Maria czwartego 3 DSK przekaza∏ ze dzili miejsca, gdzie w 1944 r. wylàdo-
Szczepaniec oraz harcmistrz Kazi- wzgórza HANNIBAL meldunek: wa∏a Brytyjska Misja Wojskowa SOE
mierz Dymaniec ze Skawiny i Jerzy Pu∏kownik Fanslau poleg∏! FRESTONE, której uczestnicy mieli
Najnert z krakowskiego liceum przy- xxx za zadanie nawiàzanie kontaktu z Ar-
j´li na siebie organizacj´ Sejmiku i im- W obradach Sejmiku, oprócz mià Krajowà oraz Komendantem
prez towarzyszàcych. M.in. odby∏a si´ m∏odzie˝y, uczestniczyli tak˝e kom- G∏ównym gen. Leopoldem Okulic-
patriotyczna manifestacja, w której batanci, zrzeszeni w Stowarzyszeniu kim „Niedêwiadkiem”.
udzia∏ wzi´∏y poczty sztandarowe 16 By∏ych ˚o∏nierzy Polskich Si∏ Zbroj-
szkó∏ z ca∏ej Polski, noszàcych imiona, nych na Zachodzie „Karpatczycy”.
28 maja w Warszawie przed
Grobem Nieznanego ˚o∏nierza od-
zwiàzane z Bitwà o Monte Cassino. Jego prezes, Tadeusz Czerkawski,
by∏y si´ uroczystoÊci z okazji 63.
xxx otwierajàc obrady powiedzia∏: – My rocznicy bitwy o Narwik, w której
Wielobarwny wà˝ sztandarów ju˝ odchodzimy. Dlatego te˝ liczymy bra∏a udzia∏ Samodzielna Brygada
pnie si´ na Gór´ Wysokà. na waszà m∏odoÊç. Chcemy, byÊcie Strzelców Podhalaƒskich, Marynar-
Apel Poleg∏ych. pami´tali o przesz∏oÊci i godnie prze- ka Wojenna i Handlowa. Organizato-
Rozlegajà si´ salwy honorowe kazywali swojà wiedz´ dalej. rami uroczystoÊci byli Ogólnopol-
i ∏oskot werbli. Podczas Sejmiku uroczyÊcie za- skie Stowarzyszenie Kombatantów
Wzruszenie weterana 88-letnie- inaugurowano dzia∏alnoÊç Stowa- Polskich Si∏ Zbrojnych na Zachodzie
go por. Antoniego Lipki, który od- rzyszenia „Klubu Przyjació∏, Szkó∏ i Ministerstwo Obrony Narodowej.
s∏ania tablic´ pamiàtkowà, poÊwi´- i Organizacji Monte Cassino”.
conà ˝o∏nierzom 10 Brygady Kawa- W trzecim dniu Sejmiku delega- 30 maja-1 czerwca w Ciecho-
lerii Zmotoryzowanej, dowodzonej cje szkó∏ i Karpatczycy udali si´ na cinku odby∏ si´ zjazd z okazji 60.
rocznicy powstania IV Batalionu
przez gen. Stanis∏awa Maczka. Wawel, gdzie w Katedrze Wawel-
„Ragnera” 77 pp Armii Krajowej
M∏odzi lubnianie wkopujà na skiej uczestniczyli w nabo˝eƒstwie,
Okr´gu Nowogrodzkiego.
dziedziƒcu szkolnym dàb dla upa- które odprawi∏ o. Adam – ks. Fran-
mi´tnienia 60. rocznicy Êmierci gen. ciszek Studziƒski, uczestnik bitwy 2 czerwca w Gdyni w gmachu
W∏. Sikorskiego, zaÊ weteran spod o Monte Cassino. Potem zebrani Klubu Marynarki Wojennej Ambasa-
Lagarde, kpt. Kazimierz Kielesiƒski, udali si´ do krypty Êw. Leonarda, dor Królestwa Niderlandów Jan
sypie ziemi´ na korzenie d´bczaka. aby u sarkofagu, kryjàcego prochy Edward Craanen odznaczy∏ komba-
gen. W∏adys∏awa Sikorskiego, tantów z 1 Polskiej Dywizji Pancer-
z∏o˝yç wiàzanki kwiatów i od- nej, cz∏onków Ko∏a Terenowego
Êpiewaç przy pochylonych „Gdaƒsk”, holenderskim medalem
sztandarach Hymn Narodowy. pamiàtkowym „Thank you Libera-
tors” („Dzi´kujemy Wyzwolicielom
By∏ to ostatni akcent trzy-
Niderlandów”). Uhonorowali zostali:
dniowego Sejmiku.
Kazimierz Bieliƒski, Wac∏aw Butow-
(red.) ski, Czes∏aw Chmara, Franciszek
Gdaniec, Zygmunt E. Haas, Bole-
Uczniowskie poczty sztandarowe s∏aw K∏os, Stanis∏aw Kufel, Kajetan
przed grobem pp∏k. Andrzeja Staƒczy-
ka na cmentarzu w Lubniu ciàg dalszy na str. 17

KOMBATANT 2003 nr 11 15
Godny pochówek bohaterskiej za∏ogi Lancastera

Po˝egnanie w Bredzie
Kilkadziesiàt lat na dnie holenderskie-
go jeziora Isselmeer spoczywa∏ zestrze-
lony bombowiec Avro Lancaster, nale-
˝àcy do 300 Dywizjonu Ziemi Mazo-
wieckiej. Za∏oga, po wykonaniu zadania
bojowego 12/13 czerwca 1944 r., którego
celem by∏y zak∏ady benzyny syntetycz-
nej w Gelsenkirchen, wraca∏a do bazy
na Wyspach Brytyjskich. Zostali zaata-
Fot. J. Krystek
kowani nad Bredà.
UroczystoÊci na Polskim Cmentarzu Wojennym w Bredzie

Pogrzeb szczàtków ofiar odby∏ nych Królestwa Niderlandów ser- zbieg∏y si´ z obchodami kolejnej
si´ 25 paêdziernika 2003 r. na Pol- decznie dzi´kuj´ za nadzwyczajne za- rocznicy wyzwolenia miasta. W uro-
skim Cmentarzu Wojennym w Bre- anga˝owanie w ca∏e przedsi´wzi´cie. czystoÊci uczestniczy∏a te˝ delegacja
dzie z udzia∏em asysty i orkiestry Minister podzi´kowa∏ te˝ Fundacji Urz´du wraz z reprezentacjà Stowa-
wojskowej. W ceremonii pogrzebo- Aircraft Recovery Group 1940- rzyszenia Lotników Polskich.
wej wzi´∏a udzia∏ liczna delegacja 1945 za odnalezienie i identyfikacj´ W swoim wystàpieniu kierownik
polskich lotników z zast´pcà preze- bombowca, Fundacji Grobów Wo- Urz´du podzi´kowa∏ w∏adzom Bre-
sa Stowarzyszenia Lotników Pol- jennych oraz Êrodowisku polonijne- dy i jej mieszkaƒcom za szczere do-
skich, p∏k. Czes∏awem Gagajkiem. mu, w tym g∏ównie weteranom, za wody wdzi´cznoÊci i sympatii, oka-
By∏a równie˝ delegacja rzàdowa nadzwyczajne zaanga˝owanie. zywane od pierwszych dni wyzwole-
z kierownikiem Urz´du do Spraw Delegacja Urz´du z∏o˝y∏a kwia- nia po dzieƒ dzisiejszy.
Kombatantów i Osób Represjono- ty na grobie lotników, a tak˝e na Ich przejawem by∏ liczny udzia∏
wanych Janem Turskim. Licznie grobie pochowanego wczeÊniej na w uroczystoÊciach mieszkaƒców
przybyli polscy weterani mieszkajà- tym cmentarzu, strz. pok∏adowego Bredy i s∏owa burmistrza Rittena,
cy na Zachodzie. Najwa˝niejszà po- sier˝. Franciszka Bladowskiego, wyra˝ajàce ogromnà wdzi´cznoÊç
stacià tych uroczystoÊci by∏ pp∏k któremu uda∏o si´ opuÊciç palàcy ˝o∏nierzom 1 PDPanc. i ich dowód-
Bogus∏aw Morski z Florydy, jedyny si´ samolot. Nie prze˝y∏ jednak cy za oswobodzenie miasta. Bur-
cz∏onek za∏ogi (wówczas ppor. w zimnych wodach Morza Pó∏noc- mistrz Bredy z∏o˝y∏ kwiaty przed po-
bombardier), któremu uda∏o si´ nego. Pochowany pierwotnie w po- mnikiem 1 PDPanc. i na grobie le-
prze˝yç tamtà tragedi´. bli˝u miejsca odnalezienia, jako gendarnego gen. St. Maczka. G∏ów-
W swoim wystàpieniu minister lotnik RAF-u, dzi´ki staraniom ro- nym organizatorem uroczystoÊci 59.
Jan Turski powiedzia∏: DziÊ w sku- dziny i miejscowej Polonii zidenty- rocznicy wyzwolenia Bredy by∏o Sto-
pieniu i zadumie pochylamy g∏owy fikowany i przeniesiony na cmen- warzyszenie 1 Polskiej Dywizji Pan-
nad trumnami kryjàcymi szczàtki: tarz w Bredzie. Jego pochówek na cernej Niderlandy, którym kieruje
sier˝. pil. Franciszka Rembeckiego, cmentarzu w Bredzie by∏ póêniej Adrian Stopa, Holender, syn pol-
ppor. nawigatora Józefa I. Feila, silnà kartà przetargowà w negocja- skiego kombatanta, wspierany przez
sier˝. radiotelegrafisty Jana Bokrosia, cjach z w∏adzami samorzàdowymi, swà polskà ma∏˝onk´, Krystyn´.
sier˝. strz. ogonowego Stanis∏awa by miejscem wiecznego spoczynku Dzia∏alnoÊci Stowarzyszenia sprzy-
Miszturaka i kpr. strz. pok∏adowego ca∏ej za∏ogi by∏ Polski Cmentarz jajà organizacje polonijne: Polski
W∏adys∏awa Lepperta. Za pomoc Wojenny w Bredzie – tutaj, gdzie Zespó∏ Folklorystyczny „Mazur”,
udzielonà przy wydobyciu wraku spoczywajà ˝o∏nierze gen. S. Macz- Polski Sportowy Klub „Kaszub”,
Lancastera i zorganizowanie cere- ka wraz ze swoim dowódcà, a tak˝e Stowarzyszenie Kulturalne „Polo-
monii pogrzebowej cz∏onków za∏ogi, wielu lotników, którzy zgin´li nia”. Bardzo wa˝nà rol´ pe∏ni, za∏o-
w imieniu w∏adz Rzeczypospolitej w czasie lotów nad Bredà. ˝one przez Holendrów, Muzeum
Polskiej i polskich weteranów, wyrazy W 59. rocznic´ wyzwolenia Bre- im. Genera∏a Maczka w Bredzie.
wdzi´cznoÊci kieruj´ do burmistrza dy uroczystoÊci zwiàzane z pochów-
Bredy. Przedstawicielom si∏ zbroj- kiem szczàtków za∏ogi Lancastera Jan KRYSTEK

16 KOMBATANT 2003 nr 11
Âwi´to Pancerniaków
29 paêdziernika 1944 r. 1 Polska UroczystoÊç uÊwietni∏ Jan E.
Dywizja Pancerna gen. St. Maczka Craanen, ambasador Królestwa Ni- ciàg dalszy ze str. 15
oswobodzi∏a Bred´. Na pl. Inwali- derlandów w Polsce wraz z ma∏˝on- Lewandowski, Feliks Majewski, Ed-
dów w Warszawie, z inicjatywy sto- kà, attaché Ambasady – p∏k Mari- mund Osborne, Bernard Strzy˝ew-
∏ecznego Êrodowiska Maczkowców nus Kamphuis, jak równie˝ attaché ski. Medale odebra∏y równie˝ wdo-
rokrocznie obchodzone jest Êwi´to Królestwa Wielkiej Brytanii p∏k Tim wy: Maria Czeczot, Otylia Gieliniew-
ska, Konstancja Rehla, Helena Syl-
1 Polskiej Dywizji Pancernej. Na Williams oraz Republiki Francji p∏k
wester. Odznaczenie otrzyma∏ te˝
uroczystoÊç przybyli pancerniacy Jean S. Tavernier. W wystàpieniach
prezes gdaƒskiego Zarzàdu Woje-
1PDPanc. z genera∏em Micha∏em przywo∏ano pi´kne karty 1 Dywizji wódzkiego Ogólnokrajowego Sto-
Gutowskim oraz ˝o∏nierze 1 Drez- Pancernej. Odczytano Apel Pole- warzyszenia Kombatantów PSZ
deƒskiego Korpusu Pancernego g∏ych, w którym przywrócono pa- N/Z W∏adys∏aw Dwojak.
z gen. bryg. Edwardem ¸aƒcuckim. mi´ci pola bitewne wrzeÊnia 1939 r.
WÊród goÊci znaleêli si´ przedstawi- Reprezentacje szkó∏ z Warszawy, 11 czerwca w Warszawie w ra-
ciele: Biura Bezpieczeƒstwa Naro- Katowic, Bydgoszczy i Koronowa, mach obchodów Roku Genera∏a Ste-
dowego, Urz´du do Spraw Komba- noszàcych imi´ gen. Stanis∏awa fana Roweckiego „Grota” odby∏ si´
tantów i Osób Represjonowanych, uroczysty wieczór poÊwi´cony jego
Maczka, uczestniczy∏y w obchodach.
pami´ci. W programie spotkania by∏
Dowództwa Wojsk Làdowych. Lech PIETRZAK
m.in. wyk∏ad prof. W∏adys∏awa Barto-
szewskiego: Genera∏ Grot – Komen-
dant Zwiàzku Walki Zbrojnej i Pierwszy
W 60. rocznic´ powstania Batalionu AL „Czwartaków” Dowódca Armii Krajowej oraz koncert.

Ho∏d poleg∏ym obroƒcom Warszawy 14 czerwca w D´bicy Szko∏a


Podstawowa nr 12 otrzyma∏a imi´
Armii Krajowej. Przekazany szkole
Miano Czwartaków – ˝o∏nierzy 23 paêdziernika 2003 r. na war- sztandar ufundowali cz∏onkowie
4 Pu∏ku Piechoty Królestwa Pol- szawskich Powàzkach na Cmenta- ÂZ˚AK – Ârodowiska 5 Pu∏ku Strzel-
skiego, ws∏awionych w Powstaniu rzu Wojskowym w Kwaterze ców Konnych AK. Podczas uroczy-
Listopadowym obronà Olszynki „Czwartaków” Armii Ludowej od- stoÊci przyj´to List Intencyjny o dal-
Grochowskiej przyj´li ˝o∏nierze Ba- by∏ si´ Apel Poleg∏ych w 60. roczni- szej wspó∏pracy m∏odzie˝y szkolnej
talionu Szturmowego Armii Ludo- c´ sformowania batalionu szturmo- i kombatantów. Po Apelu Poleg∏ych
zosta∏y z∏o˝one kwiaty pod tablicà
wej. Zorganizowany w paêdzierniku wego „Czwartaków” AL. W Apelu
z imieniem szko∏y.
1943 r. jako oddzia∏ wydzielony, ba- wzià∏ udzia∏ Jerzy Koz∏owski, za-
talion podlega∏ dowództwu Okr´gu st´pca kierownika Urz´du do 15 czerwca w O∏awie odby∏ si´ III
AL Warszawa-Miasto. W jego sk∏ad Spraw Kombatantów i Osób Repre- Zlot Kombatantów Rzeczpospolitej
wchodzi∏y 3 kompanie, którymi do- sjonowanych, gen. Tadeusz Pie- Polskiej. Podczas uroczystoÊci od-
wodzi∏ Lech Kobyliƒski „Konrad”. trzak „Tadek” uczestnik walk s∏oni´to i poÊwi´cono Tablic´ Pa-
W czasie Powstania Warszawskiego „Czwartaków” w Powstaniu War- miàtkowà ku Czci ˚o∏nierzy 1 i 2 Ar-
Czwartacy przeprowadzili wiele ak- szawskim, Bogdan Karlicki prezes mii WP oraz 1 DKPanc. Druga tablica
w tej samej intencji zosta∏a ods∏oni´-
cji zbrojnych, walczyli na Starówce, Stowarzyszenia Czwartaków AL,
ta na g∏azie przy Pomniku Losów Oj-
a potem przedarli si´ do Âródmie- przedstawiciele Êrodowiska Czwar-
czyzny. Miejskiemu Ko∏u ZKRPiBWP
Êcia. taków AL, towarzysze broni, kom- nadano imi´ „Niezwyci´˝onych Pan-
batanci, harcerze i m∏odzie˝ szkó∏ cerniaków 1 DKPanc. WP i 1 DPanc.
warszawskich, obecni byli liczni im. gen. Stanis∏awa Maczka”.
warszawianie.
Nast´pnie udano si´ na ul. Brzo-
zowà w Warszawie w celu ods∏oni´-
cia kamienia upami´tniajàcego
czyn zbrojny „Czwartaków”. W asy-
Êcie wart honorowych Wojska Pol-
skiego oddano ho∏d poleg∏ym
Fot. J. Adamska obroƒcom Warszawy i odegrano
Warta honorowa na ul. Brzozowej hejna∏ powstaƒczy. (J. A.)

KOMBATANT 2003 nr 11 17
Ocaliç od zapomnienia

Sympozjum o dzieciach wojny


22 wrzeÊnia br. w Domu Polonii w Warszawie sympozjum „W obronie kultury dzieci wojny”
ju˝ po raz trzeci zorganizowa∏a Fundacja „Moje wojenne dzieciƒstwo”. Patronat nad nim
przyj´li: minister Jan Turski, kierownik Urz´du do Spraw Kombatantów i Osób Represjo-
nowanych oraz Jaros∏aw Zieliƒski, burmistrz Dzielnicy ÂródmieÊcie m.st. Warszawy.
Poprzednie sympozja ujmowa∏y fragmentach z nagrania magneto- nis∏awa Soszyƒskiego. Na wiele lat
zagadnienia wojennych prze˝yç fonowego z 19 czerwca 1981 r. przed wojnà zbierano informacje
dzieci w relacji z obrazem okupo- Bo˝ena Krzywob∏ocka, autorka o polskich uczonych, intelektuali-
wanego kraju i walczàcych w nim referatu otwierajàcego sympozjum stach, nauczycielach, kupcach, le-
doros∏ych. Trzecie – w opinii prezes „Walka o kultur´ najm∏odszych” Ênikach, kolejarzach, policjantach
Fundacji „Moje wojenne dzieciƒ- wskaza∏a na rol´ jakà odegrali w wo- i pocztowcach, a tak˝e o ˝o∏nie-
stwo” Eulalii Rudak – ukazuje wal- jennej zawierusze nauczyciele i harce- rzach Korpusu Ochrony Pogranicza
k´ o zachowanie polskoÊci w wy- rze, kiedy polskie drogi by∏y zabloko- i funkcjonariuszach Stra˝y Granicz-
chowaniu polskich dzieci, aby prze- wane tysiàcami uchodêców, a nauczy- nej, by zniszczyç ich w pierwszej ko-
ciwstawiç si´ niemieckim planom, ciele i harcerze stawali si´ spo∏ecznà lejnoÊci. Na terenach zagrabionych
które nakazywa∏y zniszczyç polskie s∏u˝bà pomocniczà, zast´pujàc cz´sto przez ZSRR by∏o podobnie. Roz-
dzieci tak, by zapomnia∏y o w∏a- wspólnot´ sàsiedzkà i parafialnà. strzeliwano obroƒców Grodna,
snym narodzie i kraju. Stawali si´ jedynymi bliskimi dla za- Wilna, Baranowicz i Dubna.
Nale˝y zamknàç wszystkie uniwer- gubionych i przera˝onych dzieci. Irena Szanser podj´∏a temat
sytety i inne szko∏y wy˝sze, szko∏y za- Miros∏awa Pa∏aszewska przed- „Wychowania harcerskiego w cza-
wodowe i Êrednie, poniewa˝ by∏y one stawi∏a losy polskich bibliotek nisz- sie okupacji”. Niezwyk∏à rol´ spe∏-
zawsze oÊrodkiem polskiego szowini- czonych przez okupanta i krzywd´ niali w tym czasie harcerze i harcer-
stycznego wychowania... Wykluczone jakà wyrzàdzono dzieciom pozba- ki. Dzi´ki nim powstawa∏y punkty
sà lekcje w takich narodowo wa˝nych wiajàc je kontaktu z literaturà. Na opieki, punkty zbiorcze, byli wolon-
przedmiotach jak geografia, historia, liÊcie zakazanych przez Niemców tariuszami w pracy na rzecz ratowa-
historia literatury, jak równie˝ gimna- ksià˝ek znalaz∏y si´ utwory Marii nia ksià˝ek i pomocy szkolnych. Or-
styka. W swoim wprowadzeniu do Konopnickiej, Kornela Makuszyƒ- ganizacja Harcerek i utworzone
obrad na wytyczne Himmlera z dnia skiego, Henryka Sienkiewicza, Ja- w 1938 r. Pogotowie Harcerek – by-
15 maja 1940 roku powo∏a∏a si´ niny Poraziƒskiej. ∏y przygotowane na rozpocz´cie
E. Rudak okreÊlajàc cele okupanta Natomiast o szkole na Syberii wojny. Harcerki i harcerze trwali na
i przedstawi∏a ogromny uszczerbek mówi∏a Anna Milewska-M∏ynik, wyznaczonych im posterunkach,
jaki ponios∏y dzieci w sferze rozwo- która przytoczy∏a notatk´ Jerzego spe∏niali funkcje pomocnicze wo-
ju kulturalnego, oderwane od ksià- Kowalewskiego, ucznia VI klasy bec walczàcego wojska, opiekowali
˝ek, od muzeów i ca∏ego dorobku szko∏y nr 2 dla polskich dzieci si´ dzieçmi, a gdy zachodzi∏a po-
dziedzictwa narodowego. Dzieci w Barnaule (A∏tajski Kraj): Kilka lat trzeba, stawiali opór z bronià w r´-
w swoich wspomnieniach pami´tajà temu nie rozumia∏em dok∏adnie co to ku. Kiedy ukszta∏towa∏o si´ Polskie
heroizm polskich nauczycieli, którzy znaczy nauka dla cz∏owieka. Dopiero Paƒstwo Podziemne organizacje
niezale˝nie gdzie si´ znajdowali czy gdy mia∏em mo˝noÊç si´ uczyç, by∏em harcerskie pozostawa∏y w kontak-
to w okupowanej Polsce, czy w Rze- zmuszony pracowaç, zginajàc si´ pod cie z konspiracjà wojskowà – SZP,
szy, czy na Syberii starali si´ pota- ci´˝arem, ociekajàc potem – zrozu- potem ZWZ-AK oraz Wojskowa
jemnie uczyç dzieci w∏asnego j´zyka mia∏em. Jerzy Kowalewski zanim S∏u˝ba Kobiet.
tradycji i kultury. ÂwiadomoÊç za- znalaz∏ si´ w szkole zdà˝y∏ przejÊç Autorom referatów, organizato-
gro˝enia ze strony inteligencji: na- „syberyjskà edukacj´”. Dzieci mu- rom sympozjum i wszystkim, którzy
uczycieli i ludzi kultury nieobca by- sia∏y mierzyç si´ z przeciwnoÊciami przyczynili si´ do jego przeprowa-
∏a zaborcom. przerastajàcymi ich si∏y, we wrogim dzenia nale˝à si´ najwy˝sze s∏owa
Obrady sympozjum zamkn´∏y sobie Êwiecie. Jedynym azylem sta- uznania.
si´ w cyklu pi´ciu oryginalnych re- wa∏y si´ polskie placówki opiekuƒ- Teksty referatów zosta∏y opubli-
feratów oraz wspomnieniach zmar- czo-wychowawcze. kowane przez Fundacj´ „Moje wo-
∏ego ju˝ Mieczys∏awa Gruszczyƒ- „Walka o inteligencj´ polskà jenne dzieciƒstwo”.
skiego „Belina”, odtworzonych we 1939-1945” – to tytu∏ referatu Sta- Jolanta I. ADAMSKA

18 KOMBATANT 2003 nr 11
W 64. rocznic´ napaÊci
UroczystoÊci przed Pomnikiem Obroƒców Lublina
w 1939 r.
d 1987 r., kiedy to uroczy- Wojennych, wojska, policji, stra˝y w Siedliszczu poleg∏ od wystrza∏u

O Êcie ods∏oni´to w Lublinie


Pomnik Obroƒców Lublina
1939, we wrzeÊniu, w rocznic´ na-
po˝arnej, a tak˝e – ju˝ garstka – daw-
nych obroƒców miasta. By∏o 17 pocz-
tów sztandarowych ze szkó∏ i zwiàz-
artyleryjskiego komendant wojsko-
wy obrony p∏k dypl. Piotr Bartak,
pod Szczebrzeszynem zosta∏ Êmier-
paÊci Niemców i Sowietów na ków kombatanckich, kompania ho- telnie ranny w walkach z oddzia∏em
Rzeczpospolità Polsk´, spotykajà norowa i orkiestra garnizonowa. sowieckim komendant cywilnej
si´ kombatanci II wojny Êwiatowej, Obecni byli dowódcy wojskowi, dy- obrony Lublina kpt. Stanis∏aw List-
obroƒcy Lublina z 16 i 17 wrzeÊnia, rektorzy szkó∏, przedstawiciele w∏adz B∏oƒski. Komendant DOK II Lu-
harcerze i m∏odzie˝ szkó∏, przedsta- miasta i województwa. blin gen. Mieczys∏aw Smorawiƒski
wiciele organizacji spo∏ecznych Kó∏ko recytatorskie Zespo∏u zginà∏ w Katyniu. Tam te˝ zosta∏ za-
i politycznych. Szkó∏ Elektronicznych (którego mordowany kapelan DOK II ks. dr
Równie˝ w tym roku, 16 wrzeÊnia, m∏odzie˝ opiekuje si´ pomnikiem Edmund Nowak. Na lubelskich
uroczystoÊci przed pomnikiem przy od poczàtku) wystàpi∏o z krótkim cmentarzach liczne groby kryjà
ul. Zana poprzedzi∏a uroczysta msza programem artystycznym przypo- szczàtki m∏odocianych obroƒców
Êw. w koÊciele na Poczekajce, konce- minajàcym groz´ wybuchu wojny Lublina, m.in. Jurek K´dzierski,
lebrowana pod przewodnictwem oraz jej tragiczne nast´pstwa. Kazimierz Gàsiorowski, Janek
proboszcza Józefa ¸askiego. Przed Po mszy Êw. uczestnicy przeszli Chuchro. Na spotkanie wspomin-
o∏tarzem modlili si´ ksi´˝a: kapelan pod pomnik, gdzie odby∏y si´ dalsze kowe i obiad uczestnicy udali si´ do
lotników p∏k Sternik, proboszcz pa- uroczystoÊci rocznicowe. Komen- Internatu Zespo∏u Szkó∏ Elektro-
rafii garnizonu lubelskiego pp∏k dr dant garnizonu p∏k dr Jerzy Gryz nicznych. Kierownictwo szko∏y dba
Tadeusz Bieniek, kapelan AK pra∏at przyjà∏ meldunek od dowódcy kom- o kontakty z organizacjami komba-
Jerzy Ochalski. KoÊció∏ wype∏ni∏y panii honorowej. Sytuacj´ wrzeÊnia tanckimi i zawsze z troskliwoÊcià
szeregi m∏odzie˝y harcerskiej, m∏o- 1939 r. w Lublinie i obrony miasta przyjmuje w swoje progi dawnych
dzie˝ z kilkunastu szkó∏ podstawo- przed atakujàcymi Niemcami krót- obroƒców Lublina. W tym roku
wych, gimnazjalnych i licealnych. ko zobrazowa∏ Al. Leszek Gzella. przybyli w wi´kszej, bo 8-osobowej
Przybyli reprezentanci wszystkich or- Przemawiali tak˝e wojewoda lubel- grupie „ch∏opcy PW” ze Staracho-
ganizacji AK, NSZ, przedstawiciele ski Andrzej Kurowski i wiceprezy- wic. W 1939 r. stanowili zwartà
BCh, Zwiàzku Kombatantów RP dent Lublina Edward Szempruch. kompani´ obroƒców Lublina, która
i By∏ych Wi´êniów Politycznych, Sto- W obronie miasta polegli prawie toczy∏a zwyci´skie boje o gmach Bo-
warzyszenia Dzieci Zamojszczyzny, wszyscy dowódcy: p∏k dypl. Stani- bolanum. Micha∏ Wojtas, opowia-
Szarych Szeregów, Sybiraków, 27 s∏aw Horwatt, mjr Julian Dudziƒ- da∏ o swoich prze˝yciach wojen-
Dywizji AK, Zwiàzku Inwalidów ski, por. Jan Iglatowski. Na rynku nych. Na spotkaniu by∏ jak zawsze
niezawodny o. Micha∏ Skorupiƒski,
kapucyn, które przez ca∏e okupacyj-
ne pi´ç lat by∏ uwi´ziony w niemiec-
kich obozach koncentracyjnych
m.in. w Dachau. Z W∏och przyje-
cha∏ Zbigniew Sieradzki, dawny ˝o∏-
nierz kompanii starachowickiej.
Coraz mniej liczni obroƒcy Lu-
blina, którzy majà okazj´ przekazy-
waç swoje Êwiadectwo walki m∏o-
dym pokoleniom, majà wdzi´cz-
nych s∏uchaczy.
Al. Leszek GZELLA

Przed Pomnikiem Obroƒców Lublina


1939 spotkali si´ przedstawiciele organi-
zacji kombatanckich, harcerstwa, woj-
Fot. W. Rokicki
ska i m∏odzie˝y szkolnej

KOMBATANT 2003 nr 11 19
Apel m∏odzie˝y szkolnej na Cmentarzu Bohaterów 2 Armii Wojska Polskiego w Zgorzelcu

Patriotyczna wycieczka
Okr´gowa Komisja Spo∏ecznej Stefana Miko∏ajczaka, marsza∏ka oraz nauczyciele – p∏k Stanis∏aw
Pracy Organicznej Okr´gowego województwa wielkopolskiego zor- Tomaszkiewicz, Agnieszka Budzich
Zarzàdu Zwiàzku Kombatantów ganizowa∏a 5 wrzeÊnia br. wyciecz- i Zenon Sternik.
Rzeczypospolitej Polskiej i By∏ych k´ na Cmentarz Bohaterów Podczas podró˝y do Zgorzelca
Wi´êniów Politycznych w Poznaniu, 2 Armii Wojska Polskiego w Zgo- m∏odzie˝ mia∏a okazj´ wys∏uchaç
w porozumieniu z Andrzejem rzelcu. opowieÊci kombatantów o patrio-
Kaczmarkiem, dyrektorem Zespo- W wycieczce uczestniczy∏o 45 tycznej postawie spo∏eczeƒstwa
∏u Szkó∏ Handlowych im. Oskara uczniów, kombatanci – p∏k Stefan Wielkopolski i Poznania w walce
Lange i przy wsparciu finansowym Wawrzynowicz i p∏k Józef Stawicki z okupantem, martyrologii Polaków
na Wo∏yniu, obronie K∏ecka, zbrod-
niach, pope∏nionych przez Wehr-
macht w Wielkopolsce, o m´stwie
polskich ˝o∏nierzy.
Na Cmentarzu Bohaterów 2
AWP w Zgorzelcu odby∏ si´ apel
dla uczczenia pami´ci poleg∏ych
˝o∏nierzy, podczas którego p∏k
Stefan Wawrzynowicz wyg∏osi∏ od-
czyt pt. „Wi´ê pokoleƒ z pola wal-
ki rodem”.
M∏odzie˝ zrealizowa∏a spektakl,
Dla m∏odzie˝y, wycieczka i apel na Cmentarzu Bohaterów 2 Armii Wojska Polskiego z∏o˝ony z piosenek patriotycznych
by∏y wydarzeniem szczególnym i poematów wojennych. (S.W.)

MISJA POJEDNANIA
W ub. roku utworzono Ogólnopolskie Spo∏eczne Stowarzyszenie „Misja Pojednania”. Podj´∏o ono wspó∏pra-
c´ ze Êrodowiskami kombatanckimi i ofiarami wojny z paƒstw sàsiadujàcych z Polskà. Prezesem Stowarzy-
szenia jest Tadeusz Kreps, wiceprezesem i kanclerzem Kapitu∏y zwiàzkowej odznaki „Missio Reconciliationis”
jest Henryk Leopold Kalinowski.

Stowarzyszenie kontynuuje tra- Hubalczyków”, która jako jedna dobra publicznego, dobrosàsiedz-
dycje i wykorzystuje doÊwiadczenia z pierwszych propagowa∏a wspó∏- kich stosunków i pokoju uhonoro-
organizacji spo∏eczno-humanitar- prac´ Êrodowisk kombatanckich wa∏o odznakà „Missio Reconcilia-
nej „Rodzina Westerplatczyków- z Polski i RFN. Obecnie idea ta za- tionis” ambasador Republiki S∏o-
czyna obejmowaç wackiej w Warszawie Magd´
wszystkie kraje Vás̆áryovà i ambasadora Republiki
oÊcienne. Czeskiej w Warszawie Bedr̆icha Ko-
Dlatego te˝ peckiego. Odznaczenie to otrzyma∏
stowarzyszenie za równie˝ ambasador Izraela She-
dzia∏alnoÊç dla wach Weiss. (K.K.)

23 wrzeÊnia br. odznak´ „Missio Reconciliationis” otrzyma∏ Am-


basador Republiki Czeskiej w Polsce Bedřich Kopecky∂. Od le-
wej: zast´pca kierownika Urz´du ds. Kombatantów i Osób Re-
presjonowanych Jerzy Koz∏owski (który znajduje si´ równie˝
w gronie osób uhonorowanych odznaczeniem), attaché wojsko-
wy p∏k Vladimír Vlček, Tadeusz Kreps, Bedřich Kopecky∂, Hen-
Fot. K. K´pka
ryk Leopold Kalinowski

20 KOMBATANT 2003 nr 11
Obchody rocznicy Bitwy pod Lenino

60 lat póêniej
roczystoÊci zwiàzane z roczni- z Ukrainy – na czele z prezesem Warto podkreÊliç udzia∏ uczniów
U cà Bitwy zosta∏y zorganizowa-
ne nie tylko w Warszawie czy w Le-
Stowarzyszenia Kombatantów Pol-
skich w ˚ytomierzu p∏k. Zygmun-
opolskich szkó∏. Na t´ okazj´ przy-
gotowali oni specjalny spektakl
nino, choç mo˝liwoÊç uczestnictwa tem W´g∏owskim. s∏owno-muzyczny. (B.M.)
w nich w∏aÊnie tam by∏a dla komba-
tantów – ˝o∏nierzy Dywizji Ko-
Êciuszkowskiej na pewno najwa˝-
niejsza. Nie wszyscy mogli jednak
wyjechaç. Na przeszkodzie stan´∏y
ró˝ne wzgl´dy, a wÊród nich zapew-
ne i zdrowotne. Zresztà ucià˝liwa
podró˝ a zw∏aszcza zimna, deszczo-
wa pogoda równie˝ nie sprzyja∏y
Êwi´towaniu na Êwie˝ym powietrzu.
O obchodach centralnych pisali-
Êmy szeroko w specjalnej wk∏adce do
poprzedniego numeru „Kombatan-
ta”. DziÊ chcemy krótko przedstawiç
uroczystoÊci zorganizowane w Opolu.
Na Opolszczyênie mieszka obec-
nie 41 ˝o∏nierzy Dywizji KoÊciusz- Fot. A. Nowacka
kowskiej. Szczególnie dla nich cen- Pociàg zawióz∏ na Bia∏oruÊ ponad stu czterdziestu weteranów. 12 paêdziernika o szó-
na by∏a mo˝liwoÊç wzi´cia udzia∏u stej rano wysiedli w miejscowoÊci Pogodino, oko∏o 30 km od Lenino. Na dworcu
w specjalnie przygotowanym spo- przywita∏ ich g∏ówny organizator obchodów, zast´pca kierownika naszego Urz´du Je-
tkaniu rocznicowym, które zosta∏o rzy Koz∏owski. Przebieg uroczystoÊci przedstawiliÊmy we wk∏adce do „Kombatanta”
zorganizowane 10 paêdziernika nr 10/2003
w hali sportowej 10 Opolskiej Bry-
gady Logistycznej. Uczestniczy∏a W 2004 r. egzemplarz „Kombatanta” b´dzie kosztowa∏ 2,50 z∏, a ce-
w nim, obok licznie przyby∏ych na prenumeraty rocznej wraz z kosztem wysy∏ki – 30 z∏.
kombatantów oraz przedstawicieli Prenumerata ze zleceniem dostawy za granic´ pocztà lotniczà
w∏adz centralnych i lokalnych, rów- kosztuje 24 USD lub równowartoÊç tej kwoty (mogà byç czeki).
nie˝ delegacja polskich weteranów Bardzo prosimy o wype∏nianie przekazu DRUKOWANYMI LITERAMI
NASI WSPANIALI STULATKOWIE

Zygmunt Twarowski Do domu powróci∏ 24 grudnia 1920 r.


17 czerwca w Warszawie pod- Poczàtkowo w wojsku dosta∏ bezter-
Swoje setne urodziny Zygmunt Twa- minowy urlop, a w 1926 r. przenie-
czas spotkania-narady Zarzàdów
rowski obchodzi∏ 13 wrzeÊnia br. siono go do rezerwy. Pod koniec
Kó∏ ZKRPiBWP Rejonu Warsza-
wa–Ochota burmistrz dzielnicy Urodzi∏ si´ w Brzeênicy w 1903 r. sierpnia 1939 r. zosta∏ powo∏any do
wr´czy∏ Krystynie ˚yczyƒskiej i Ja- W wieku niespe∏na 17 lat, w sierpniu 79 pp, ale wkrótce zwolniono go do
nowi Witkowskiemu Srebrne Krzy- 1920 r., jako ochotnik zg∏osi∏ si´ do domu. Od 1970 r. jest na emerytu-
˝e Zas∏ugi. Wiceprzewodniczàcy wojska. Zosta∏ przyj´ty do 236 pp. rze. Mieszka razem z córkà w Braƒ-
Rady Warszawa – Ochota otrzyma∏ Bra∏ udzia∏ w bitwie pod Ossowem. sku. Zosta∏ odznaczony Medalem
odznaczenie „Za Zas∏ugi dla Póêniej walczy∏ w szeregach 36 pp. Pamiàtkowym za Wojn´ 1918-1921.
ZKRPiBWP”.
Dominik Lewkowicz mowa∏ si´ tak˝e zaopatrzeniem od-
dzia∏ów w ˝ywnoÊç i leki.
Urodzi∏ si´ 10 paêdziernika 1903 r. Po wkroczeniu Armii Radziec-
w G∏uszniewie, pow. Grodno. kiej na tereny powiatu grodzieƒ-
Do konspiracji wstàpi∏ we wrze- skiego dowódca kompanii rozwiàza∏
Êniu 1942 r. By∏ ˝o∏nierzem 81 pp oddzia∏ AK. Dominik Lewkowicz
III okr´gu AK. Uczestniczy∏ m.in. zosta∏ zdemobilizowany w czerwcu
w zadaniach wywiadowczych na te- 1944 r. w stopniu plutonowego.
renie dzia∏ania oddzia∏ów prze- Po wojnie zamieszka∏ w woje-
21 i 22 czerwca w Po∏aƒ- mieszczajàcych si´ na wschód. Zaj- wództwie warmiƒsko-mazurskim.
cu odby∏ si´ IV Zjazd Cz∏onków
Stowarzyszenia Kombatantów „J´- wódca plutonu, a póêniej batalionu.
drusiów” ˚o∏nierzy Armii Krajowej, Micha∏ Mieczkowski
Podczas dzia∏aƒ wojennych dosta∏
ich Rodzin i Sympatyków. GoÊçmi si´ do niewoli. Dwa lata i cztery mie-
Urodzi∏ si´ 1 paêdziernika 1903 r.
Zjazdu byli cz∏onkowie Ko∏a Batalio- siàce sp´dzi∏ w Prusach Wschodnich
Po ukoƒczeniu szko∏y w 1923 r.,
nów Ch∏opskich oraz Towarzystwa w Grabówce. Po ucieczce w 1942 r.,
wstàpi∏ do 42 Pu∏ku Piechoty im.
KoÊciuszkowskiego. w Kruszynie zosta∏ dowódcà samo-
Henryka Jana Dàbrowskiego w Bia-
∏ymstoku. Tutaj odby∏ s∏u˝b´ i skoƒ- dzielnej grupy operacyjnej AK.
11 lipca w Warszawie w Galerii czy∏ szko∏´ wojskowà – zosta∏ pod- Posiada wiele wyró˝nieƒ i odzna-
Porczyƒskich odby∏a si´ uroczysta czeƒ, a m.in. Krzy˝ Walecznych I kl.,
oficerem. Odby∏ nast´pnie roczny
akademia ku czci ofiar ludobójstwa Krzy˝ Armii Krajowej, Odznak´ Pa-
kurs w Grudziàdzu i otrzyma∏ nomi-
dokonanego przez OUN-UPA na miàtkowà „Akcji Burza”.
nacj´ na podoficera zawodowego.
Kresach Wschodnich. K.K.
We wrzeÊniu 1939 r. walczy∏ jako do-
Oprac. K.K.
Redakcja „Kombatanta” sk∏ada Jubilatom najlepsze ˝yczenia!
W 50. rocznic´ Êmierci oficerów Wojska Polskiego

Zbrodnia bez przedawnienia


Mija 50. rocznica zamordowania 19 ny pó∏wysep”, w której opisywa∏ bo- pp∏k Zygmunt Soko∏owski, pp∏k
oficerów Wojska Polskiego. Przed haterstwo dowódcy helskiej baterii Roman Ropsoƒ, p∏k Aleksander
pi´cioma laty, p∏k dypl. doc. dr hab. artylerii nabrze˝nej kpt. Zbigniewa Rode, p∏k Feliks Micha∏owski, p∏k
Jan K. Szyszkowski pisa∏ w „G∏osie Przybyszewskiego. Mimo odniesio- Marian Orlik, pp∏k Aleksander Ki-
Weterana”: MyÊl´ – chyba nie tylko ja, nych ran, pozosta∏ on do koƒca ta, pp∏k Zdzis∏aw Barbasiewicz,
˝e czas ku temu wielki, aby wyciàgnàç obrony Helu na swoim stanowisku, mjr Zefiryn Machalla, p∏k Mieczy-
na Êwiat∏o dzienne mord niewinnych a zginà∏ przy zamkni´tych drzwiach s∏aw Oborski, mjr Benno Zerbst.
19 oficerów Wojska Polskiego z ró˝nych nie doczekawszy polskiego paê- Wielu rozstrzelano po wyrokach
rodzajów Si∏ Zbrojnych Wojska Pol- dziernika. Obecnie, jedna z ulic w innych procesach; inni zmarli lub
skiego, jaki mia∏ miejsce w 1953 r. Mu- w Gdyni nosi imi´ kmdr. Przyby- pope∏nili samobójstwo w wi´zie-
simy wiedzieç, kto ich skazywa∏ i kto szewskiego. Na murze koÊcio∏a pw. niach. Wielu innych wybitnych woj-
ich rozstrzeliwa∏. Zamordowani ofice- Êw. Micha∏a Archanio∏a w Gdyni- skowych by∏o bezpodstawnie wi´-
rowie nale˝eli do grona wybitnej inteli- Oksywiu znajduje si´ tablica upa- zionych i maltretowanych. Jak do-
gencji i znali doskonale sprawy wojsko- mi´tniajàca zbrodnie na trzech ofi- tychczas, sprawa zbrodni, dokona-
we. Zgin´li z ràk oprawców z UB. cerach Marynarki Wojennej. nej na 19 oficerach Wojska Polskie-
Zamordowani oficerowie nie tyl- Przypomnijmy nazwiska straco- go nie znalaz∏a si´ na wokandzie
ko nale˝eli do grona wybitnej inteli- nych oficerów: sàdowej. Wielu wykonawców tej
gencji, ale przede wszystkim byli to kmdr Stanis∏aw Mieszkowski, zbrodni jeszcze ˝yje na „zas∏u˝onej
patrioci wielkiego formatu. W 1957 kmdr por. Zbigniew Przybyszewski, emeryturze”. Zbrodni, która nie
r. dowódca Rejonu Umocnionego p∏k Szczepan Scibior, p∏k Bernard powinna ulegaç przedawnieniu.
Hel, jego obroƒca w 1939 r., w la- Adamecki, p∏k Józef Jungraff, W∏adys∏aw ˚MIJEWSKI
tach 1947-1950 dowódca Marynarki kmdr Jerzy Staniewicz, p∏k August
Wojennej – kontradmira∏ W∏odzi- Menczak, p∏k Stanis∏aw Micha∏ow- Redakcja dokona∏a skrótów w nade-
mierz Steyer wyda∏ ksià˝k´ „Samot- ski, pp∏k W∏adys∏aw Minkowski, s∏anym tekÊcie.

APTEKA PRZYJAZNA DLA KOMBATANTA


Prezentujemy Paƒstwu adresy dwóch spoÊród czterech p∏ockich aptek, które dzi´ki inicjatywie tutejszego Êrodo-
wiska kombatanckiego zacz´∏y udzielaç dodatkowego rabatu kombatantom i wdowom po kombatantach (adresy
pozosta∏ych dwóch podamy w nast´pnym numerze).
Byç mo˝e jeszcze w innych miejscowoÊciach sà apteki stosujàce podobne rabaty. Czekamy na informacje o nich:
Anna Karny – tel. (0-22) 661 90 09.
APTEKA „GALENA” APTEKA
P¸OCK, ul. Chopina 56 (vis-∫-vis dworca PKP) P¸OCK, ul. Armii Krajowej 2
Godziny otwarcia: pn.–pt. 8.00–20.00; sob. 8.00–14.00 Godziny otwarcia: pn.–pt. 8.00–22.00; sob. 8.00–19.00
Tel. (0-24) 268 48 93 Tel. (0-24) 266 77 73
Apteka proponuje dodatkowy 5% rabat na leki refundo- Apteka proponuje: dodatkowy 5% rabat na leki wydawane
wane, wszystkie Êrodki farmaceutyczne ze 100% odp∏atno- ze 100% odp∏atnoÊcià na recept´ lub bez recepty, materia∏y
Êcià wydawane na recept´ oraz bez recepty, materia∏y me- medyczne, sprz´t medyczny, bezp∏atny dowóz leków pod wska-
dyczne, Êrodki opatrunkowe, kosmetyki oraz sprz´t medycz- zany adres, równie˝ do Domów Pomocy Spo∏ecznej. Do ka˝de-
ny (w tym na ciÊnieniomierze). go opakowania insuliny dodawane sà s∏odycze dla diabetyków
Realizuje te˝ wnioski na pieluchomajtki. gratis. Apteka oferuje doradztwo dla pacjentów w zakresie:
diety, obs∏uga sprz´tu. Uczestniczy w programie „Dbam
o zdrowie” i „Centrum Diabetyka”.
REDAKCJA: 00-926 Warszawa, ul. Wspólna 2/4
REDAGUJE ZESPÓ¸: Bo˝ena Materska (red. nacz.), Jolanta I. Adamska
Katarzyna K´pka, sta∏a wspó∏praca prof. Adam Dobroƒski
WYDAWCA: Urzàd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych
ul. Wspólna 2/4, 00-926 Warszawa, tel. redakcji 661 87 05, fax 661 87 45, tel. centr. 661 81 11, tel. informacji 661 81 29, 661 87 40
Adres internetowy: http://www.udskior.gov.pl
e-mail: kombatant@udskior.gov.pl
Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania zmian i skrótów w nadsy∏anych materia∏ach. Materia∏y powinny byç czytelne, podpisane pe∏nym imieniem i nazwiskiem
autora oraz zawieraç jego prywatny adres, ewentualnie telefon. Artyku∏ów nie zamówionych redakcja nie zwraca. Rubryka „Poszukujemy” jest bezp∏atna. Nak∏ad 4500 egz.

Cena 2,00 z∏

KOMBATANT 2003 nr 11 23
fot. K. K´pka
Plac Marsza∏ka Józefa Pi∏sudskiego. Prezydent Aleksander KwaÊniewski i szef Sztabu Generalnego gen. Czes∏aw Piàtas
oddajà honory sztandarom kombatanckim

Âwi´to Niepodleg∏oÊci
to równie˝ dzieƒ, w którym czcimy pa-
mi´ç naszych bohaterów. Wszystkich
tych, którzy poÊwi´cili Polsce wartoÊç
najwy˝szà – w∏asne ˝ycie. Ponosili t´
wielkà ofiar´ bijàc si´ o niepodleg∏oÊç
Ojczyzny lub walczàc z dala od pol-
skich granic „o wolnoÊç waszà i naszà”.
Z szacunkiem chylimy g∏owy przed
ka˝dym z nich.
[z wypowiedzi Prezydenta RP Aleksandra Kwa-
fot. K. K´pka Êniewskiego podczas uroczystoÊci przed Grobem
Podczas uroczystoÊci przed Grobem Nieznanego ˚o∏nierza najstarsi Nieznanego ˚o∏nierza w dniu 11 listopada, w 85. rocz-
kombatanci zasiedli przed trybunà honorowà nic´ odzyskania przez Polsk´ niepodleg∏oÊci]

fot. B. Materska fot. B. Materska

Cytadela Warszawska. Przed Bramà UroczystoÊç przed Pomnikiem Polskiej Organizacji Wojskowej
Straceƒ kombatanci z∏o˝yli wieƒce na Placu Ma∏achowskiego

You might also like